w
komputerowa
warszawska
<unk>
fabryka
środka
ani
w
czołówce
ani
w
ogonie
przed
dwoma
laty
kilkunastu
młodym
inżynierów
znudziło
się
tylko
przerwanie
założyli
spółdzielnie
pracy
tych
nic
komputerowych
kon-tech
robią
to
samo
co
że
tyle
że
na
własny
rachunek
i
własną
odpowiedzialność
konwerter
do
poszerzania
pamięci
komputerów
montują
w
garażu
oprogramowanie
powstaje
w
piwnicy
czasu
na
herbatę
mi
poranną
gazetkę
nie
ma
to
nikt
mimo
że
biuro
jest
w
kuchni
na
trzydziestu
pięciu
pracowników
tylko
trzy
osoby
w
administracji
jak
oni
sobie
radzą
bez
urzędników
się
też
korespondują
ze
światowymi
potentatami
współpracują
z
dużymi
firmami
i
uczelniami
nie
boją
się
play
city
powiadają
że
mały
i
ambitne
zawsze
znajdzie
sobie
miejsce
na
dużym
gospodarczym
podwórku
z
<unk>