po
raz
pierwszy
w
historii
piłkarstwa
międzypaństwowy
mecz
polska
grecja
goście
w
jasnych
koszulkach
jak
wiadomo
football
nie
był
specjalnie
popularny
w
starożytnej
helladzie
potomkowie
aleksandra
wielkiego
wrócili
więc
warszawy
nie
starczą
lecz
na
tarczy
bramka
jest
najwyraźniej
ich
piętą
achillesową
na
trybunach
oczywiście
tradycyjne
bachanalia
piękna
kombinacja
diamant
do
pulos
podaje
do
sofii
anieli
saska
w
filaka
z
tym
truję
huli
strzela
zeusowi
w
oko
po
kawałeczka
nie
udawaj
greka
wołali
kibice
to
też
nasz
czołowy
napastnik
zdobył
aż
dwie
bramki
doskonale
spisał
się
także
brychczy
siejąc
paniczny
strach
wśród
greckich
obrońców
i
jeszcze
jedna
skuteczna
akcja
musialek
faberge
laleczka
wynik
cztery
zero
dla
gospodarzy
<unk>