można
to
nazwać
patetycznie
jeszcze
jednym
z
frontem
tegorocznej
zimowej
batalii
chodzi
zaś
po
prostu
o
piasek
do
wypełniania
pustych
wylot
z
piasek
bez
którego
nie
mogą
pracować
kopalnie
węgla
i
tutaj
zima
pokazała
się
z
najgorszej
strony
stwardniał
na
kamień
skorupę
trzeba
rozrywać
łamać
rozbijać
nie
obejdzie
się
bez
użycia
materiałów
wybuchowych
całe
odcinki
szyn
wędrują
na
nowe
miejsce
teren
przygotowany
zmiana
stanowiska
kopalni
ale
wydajność
spadła
mimo
wysiłku
robotników
największa
piaskownia
w
szczakowej
wysyła
zamiast
stół
tylko
trzydzieści
pociągów
dzień
po
drodze
znów
do
piasku
dobiera
się
mróz
w
kopalni
trzeba
wszystko
zaczynać
od
początku
takich
brył
woda
nie
udźwignie
tam
na
dole
czekają
górnicy
aby
zapełnić
wyrobiska
i
dalej
prowadzić
wydobycie
węgla
w
najtrudniejszych
warunkach
nikt
nie
opuszcza
bezradnie
rolnik
szuka
się
nowych
skutecznych
sposobów
walki
z
mrozem
bardziej
bowiem
jesteśmy
odporni
na
kataklizmy
przyrody
niż
na
codzienne
kłopoty
niezależne
od
pory
roku