w teatrze liku dwa w krakowie seans tadeusza kantora umarła klasa widowisko niezwykłe przypominające koszmarny sen miałem sensie widziałem tam ciebie a mnie rzucił stróż taki taki mały słaby jak mucha a twarz to mnie opakowaniach nasz burek jak nasz durek tylko że lubsko nie tam było oparte o to to to to tak tata więcej nie pan się wychyli nie będzie lasować się wyprostować się uspokajać się teraz jest zupełnie rzecz na klatce to to będzie mniej więcej niż d d d d d <unk> ta ta ta walka z z niedzielę niestety jest nie życzysz widzę że stany wystąpić że jeszcze prosto twarzy trzymać na osi na osi teraz co się tak romek ciągnie fm ty z nim w <unk> a teraz pan wziąć na latać między nimi jest tak nogami też po to tylko tak jeszcze jest a mniej więcej wiedzieć czy zajęć nie chyba czwarta państwa w podróż po dwa treningi faworytami za