po śnieg mróz a oni stoją marząc o niezwykłym produkcie zakładów w szkole i nie mają nawet wielkich nadziei ale potrzeba każe im czekać a tam za fabryczną bramą proces rzeźbienia i nadawania ostatecznego kształtu tej wdzięczni formie ciągle trwa to ręczna i mister narbutta tylko trochę można przyspieszyć kto wie więc może za godzinę może dopiero za dwie wreszcie uda się przysiąść <unk> <unk> <unk> <unk> dzieło już w piecu fabryczny sklep stoi otworem nareszcie mamy też jedną jedyną klozetową muszla spośród siedmiu tysięcy produkowanych w polsce na około czterysta tysięcy za mało podobnie jak umywalek które od dawna uchodzą za rarytas <unk> <unk> co piąty przedmiot szczególnego pożądania wytwarza właśnie koło i więcej niemu że dopóki nie nastąpi automatyzacja prac na tym się jednak nie zanosi <unk> <unk> teraz latem muszli nie ma wcale a potrzeby rosną przyparty do muru mamy ochotę wrócić do dawnych obyczajów ale jaki jest zmieścić węgrzy <unk>