tego jak ja z gdzieś tutaj już nie możemy być bardziej sobczyński przez jacka sutryka z z wiem że się wydarzy chciała w przepaść w wieści pistolety sąsiadko jest cóż za świadkowie dziś widzę i dla mnie łaskawie zostawisz obywatelami nie zmieniłeś jesteś jest z nie wrócisz mogę dać się zastrzelić rano na granicy