poprzedziły to spotkanie publicznie zgłaszane opinię że związkowym dołu potrzebna jest związkowa góra byle tylko z ostrzegano się nie przypominała centralnej rady związków zawodowych narodzinom ogólnopolskiego porozumienia związków zawodowych nie towarzyszyła cisza co jest wróżbą dobrą warszawski publicysta napisał że po dwóch skrajnych doświadczenia chce reset zet dyspozycji władzy i solidarności pełniącej funkcję opozycyjne porozumienie między związkowy jest oryginalną próbą znalezienia odmiennego niż dotąd miejsca w polskim krajobrazie społecznym sto dwadzieścia federacji ma nie tyle swoją górę ile platformy uzgadniania interesów i negocjacji z władzą przewodniczący alfred miodowicz tylko przez ułamki sekund mógł spoglądać z góry kiedy mu gratulował miejsce dla kierownictwa widzi tam gdzie tworzy się robotnicza opinia