bo bo i w tym roku jak zwykle we wrześniu dziesiątki tysięcy ochotników stanęły do pracy na warszawskich placach budowy jesteśmy w centralnym parku kultury i wypoczynku napis przed wojną było powiśle dzielnicą ruder i brudnych wyboisty uliczek własnymi rękami budujemy skwery zieleńce aleje ten park jest tak samo jak trasa wózek jak tym te stare miasto dzielem naszych rąk naszej wspólnej pracy naszą wspólną radością naszym parku wiele jest jeszcze do zrobienia ale już dziś wiatr od wisły szumi w gałęziach młodziutkich drzew a nowe ławki zapraszają do wypoczynku zapadł ówczesny jesienny zbierz na powiślu zapłonęły lata taki wieczór usposabia do marzeń kto wie może za kilka lat przyjdziemy na wielki koncert