statek szkolny marynarki polskiej dar pomorza w drodze do gibraltaru przybył do portu w marsylii o bo przywitani przez przedstawiciela polskiej fladze miejscowy zawodnicy galamina niespodzianka tutejsza kolonia czeska zbudowana polskim marynarzom serdeczne przyjęcie tam ala manifestacja jedności słowiańskiej przypadła do gustu naszym wilkom morskim którzy z ochotą przyjmowali od pięknych czeszyk zarówno kwiaty jak i całus o źli byli tylko ci którym wypadło w tym czasie obierać kartofle na dar pomorza który przed mam szczęśliwie wojenną zawieruchę wędruje dziś pod polską banderą bo dalekich morza świata marynarze polscy przechodzą do swój chrzest bojowy w twardych zmagania w człowieka z żywiołem