a
michała
bałuckiego
ciężkie
czasy
na
scenie
teatru
narodowego
w
reżyserii
kazimierza
dejmka
bo
zdzisław
maruszewski
i
lech
ordon
gdzie
trzeba
przecież
proszę
pana
dawnośmy
się
po
takiemu
nie
przebierali
alicja
bobrowska
dla
jednego
człowieka
ziemianin
grzeje
do
góry
nogami
l
o
to
byś
lepiej
poszła
do
gospodarstwa
bo
wszczęcia
co
tylko
nie
widać
nic
się
nie
boi
już
ja
będę
na
czas
ja
karolina
lubińska
barbara
fijewska
i
henryk
muszyński
kręci
sesję
ty
z
paryża
z
londynu
z
ameryki
tu
lemon
pełno
hrabią
baronów
csio
kochanie
scenografia
andrzeja
stopki
tego
daru
wymowy
to
jak
bąbla
kocham
zazdroszczę
ci
kochanie
kiedy
na
ten
przy
aleksander
dzwonkowski
parasole
sumie
to
to
ja
kocham
trzeba
byłoby
w
tym
żeby
się
czymś
albo
jakieś
to
że
nam
powiedział
haha
a
w
planach
więc
ostatecznie
barbara
krafftówna
i
andrzej
żarnecki
się
secie
nie
o
twoją
miłość
chcesz
ile
ponieważ
ten
nie
jesteś
ani
hrabią
pani
bankierem
tylko
zwyczaj
więcej
wie
szlachetka
więc
rządem
sobie
tylko
trzy
piśmie
trzy
tysiące
setki
się
trzy
tysiące
guldenów
świecie
nie
grajcarów
względy
polityczne
mieczysław
kalenik
względy
polityczne
z
polityką
z
kani
słowa
przed
nikim
bo
to
tajemnica
dyplomatyczne
jak
sekret
toszek
<unk>