szczecińscy
stoczniowcy
budują
nowy
statek
nadali
mu
pięknej
linią
linią
poety
który
kilka
lat
życia
spędził
w tym
mieście
i
tak
bardzo
je
kochał
uroczystość
więc
nie tylko
produkcji
na
wiersze
Gałczyńskiego
recytuje
Wojciech
siemion
tradycyjnemu
morskiemu
ceremoniał
nie
towarzyszy
chór
politechniki
orkiestra
filharmonii
szczecińskiej
pod
dyrekcją
Józefa
i
Kunickiego
w
głodują
nadal
i
im
i
miał
płeć
tej
i
których
pierwsze
tradycji
niemu
i
orkiestrę
bił
ku
łuku
mirskiego
wśród
gości
Zenon
kliczko
Natalia
i
Kira
Gałczyński
płynnie
Pomorza
mieć
poświęci
linią
poety
który
opiewał
prostych ludzi
ich
praca
i
życie
pisał
jesteśmy
w pół drogi
druga
pięć
z nami
poświeci
liniom
pojętej
prostych
ludzi
droga
bez
wytchnienia
chciałbym
i
swój
ślad
Na Drogach
ocalić od zapomnienia
chciał
bym