raz
pierwszy
od
siedmiu
lat
zawinął
do
macierzystego
portu
w
gdyni
transatlantyckim
o
torowiec
batory
przybywając
nowego
jorku
ten
siedmio
pokładowy
olbrzym
zabierający
przeszła
ośmiuset
pasażerów
przystosowany
jest
do
podróży
transatlantycki
czasie
wojny
transportowana
nim
żołnierzy
między
europą
kanadą
i
australii
kapitan
statku
jan
wikliński
oraz
członkowie
załogi
posiadają
liczne
odznaczenia
wojennym
pasażerami
pierwszego
rejsu
do
ojczyzny
mieli
liczni
repatrianci
eugenia
kasperska
która
wraca
do
kraju
po
siedemnastoletni
pobycie
w
poznaniu
najmłodsi
repatrianci
urodzeni
w
ameryce
pani
kacperska
klikać
jest
dawno
niewidziany
brak
pierwsze
spotkanie
z
rodziną
po
wielu
latach
jest
przeżyciem
którego
lat
po
się
nie
zapomina
batory
jest
gruntownie
odnowiony
i
przebudowany
w
stoczni
w
antwerpii
oto
kilka
fragmentów
wnętrza
czytelnia
bar
nawet
na
pełnym
morzu
można
jeździć
na
rowerze
i
zaczęcie
wiosłować
maszyny
serce
statku
obsługiwane
są
przez
starych
weteranów
którzy
nie
opuszczali
swego
posterunku
przez
cały
czas
moim
teraz
po
długich
latach
trudów
wojennych
i
niebezpiecznych
desantów
morskich
batory
powrócił
do
pokojowej
służby
pasażerski
między
dwoma
kontynentami
znowu
opuścił
gdyni
udając
się
do
nowego
jorku
skąd
powróci
za
kilka
tygodni
szczęśliwej
podróży
<unk>