na
stadionie
dziesięciolecia
spotkanie
z
brazylią
polacy
niedawno
strzelili
norwegom
sześć
bramek
dziś
tyle
samo
za
inkasuje
ten
czarny
pan
który
vita
polaków
w
imieniu
gości
to
leonidas
słynny
przed
wojną
piłkarz
dzisiaj
sprawozdawcza
sportowy
a
na
początku
szło
nam
zupełnie
nieźle
przeprowadzaliśmy
szereg
ładnych
akcji
bramkarz
brazylijski
był
tutaj
w
opałach
dwunasta
minuta
natal
zdobywa
prowadzenie
błyskawiczna
riposta
polaków
minutę
potem
piękną
główką
blaut
zdobywa
bramkę
mecz
jest
ciągle
jeszcze
wyrównany
dwudziestej
piątej
minucie
rzut
karny
strzela
sadek
szaleją
prowadzimy
dwa
jeden
ale
to
już
była
ostatnia
chwila
radości
w
tym
meczu
reszta
należała
do
gości
bramka
polska
jest
często
zagrożona
obrona
w
prawdzie
ofiarna
ale
mniej
skuteczne
już
tylko
sporadyczne
ataki
pola
po
remisowy
i
po
movie
sypie
się
cała
seria
goli
już
dawno
kostka
nie
wyjmował
piłki
tyle
razy
świat
ostateczny
wynik
sześć
trzy
i
lekcja
dobrego
futbolu