tak
polska
kronika
filmowa
przynosi
dalsze
sprawozdanie
z
wielkiego
wyścigu
warszawa
berlin
praga
czołówka
ja
polsko-niemiecką
granicę
pokoju
a
better
gorlic
pierwsi
przybyli
bułgar
mimo
i
polacy
francji
stablewski
gerlic
jednodniowy
wypoczynek
jedziemy
do
berlina
przez
pani
porabia
liście
kilometrów
świetnej
trochę
na
nowej
trasie
tłumy
niemców
entuzjastycznie
czytają
pol-skone
międzynarodówkę
pokoju
merlin
stolica
nrd
a
trzeci
austriak
do
i
zanim
pl
palmowe
na
stadionie
imienia
waltera
plichta
zebrali
się
nie
przejmuj
tadek
loży
honorowej
prezydent
i
premier
bo
te
vol
wicepremier
zwycięstwo
odniósł
i
ja
znajomym
widok
dla
warszawiaków
zagłębie
budowlane
demokratycznym
sektorze
berlina
setki
tysięcy
ludzi
wiele
gdy
na
ulicę
by
pożegnać
sportowców
udających
się
z
kolei
do
lipska
z
lipska
doprowadzić
do
chemnitz
kula
skrupulatnie
szykuję
się
do
dalszej
drogi
i
ja
należą
się
kobietą
zwłaszcza
że
bez
kwiatów
jazda
jest
dużo
łatwiejsza
z
kemnitz
to
patrzę
tam
z
osiedlem
naszych
kilometrów
górzystych
groby
na
takiej
drodze
plaży
zdają
egzamin
sprawności
technicznej
i
wytrzymałość
magazyn
tablet
z
grubsza
do
atak
drogówka
spada
na
most
prowadzący
do
miasta
o
pierwsze
miejsce
walczy
próbkach
polacy
z
nich
bulla
na
finiszu
rozgrywa
się
zacięta
walka
królak
jest
drugi
pokój
i
przyjaźń
te
słowa
towarzyszą
kolarzom
na
całej
trasie
patrz
a
dał
żegnamy
godzin
doziemienie
między
następny
numer
polskiej
kroniki
filmowej
przyniesie
sprawozdanie
z
ostatniej
części
wyścigu
warszawa
berlin