jedną mamy na pradze przy ulicy targowej rezerwat nowoczesności ładu i porządku wśród dawnej zabudowy wewnątrz par szybkiej obsługi zobaczymy czy naprawdę szybsze i niż amatorska dystrybucja bez i gołąbków na pobliskim bazarze różyckiego w każdym razie stara nazwa pasuje jak ulał rzeczywiście o a za odwrotną sytuację zastaliśmy na placu konstytucji czy tuza osłoną sześć i marmurów podwórkowe oazy staro warszawskiej egzotyki tu tu tu tu tu tu ciekawsze to niż niejedna zimna i martwa fasada ale mieszkać by się już tu nie chciało to to ty ty ty ty nie w krzywym lecz w zwykłym oglądamy zwierciadle ten kramik starzyzny czy to wystarczy zresztą przekroczyć bramy aby wrócić do warszawy jaką jest naprawdę i i i i i