<unk>
do
<unk>
lat
i
konarzewo
kolację
alona
przyjechali
goście
członkowie
spółdzielni
produkcyjnej
witają
ekipę
warszawskich
robotników
budowlany
coś
kiepsko
mieszkacie
towarzysze
a
jak
za
króla
piasta
ponadto
przyjechali
mi
się
zmieniło
by
pomóc
w
budowaniu
nowej
wsi
góra
stankowski
jeszcze
nigdy
nie
miał
takiej
podręcznej
stanisława
makowska
buduje
dziś
z
nim
swój
własny
dom
z
podziwem
nie
radością
patrzą
w
jakim
się
zmieniać
być
przyjacielem
czas
dają
pokaz
warszawskiego
tempa
pracując
dwa
dni
systemem
potokowym
robotnicza
łączności
ze
wsią
miejskiego
przedsiębiorstwa
remontowo
budowlanego
wystawiła
dzień
z
tą
<unk>