stolicy nrd ląduje satchmo legendarnej już niemal louis armstrong powszechnie uznanych za króla jazzu jego sławy nie przyćmiewa dziesiątki zespołów kompozytorów i dyrygentów przebijających się co roku przez estrady świata tak osp mamy danske mikrofonu notuje tym tak dobrze znany charakterystyczny zachrypnięty i dobroduszny głos komary ale improwizowany spotkanie z młodym berlińskim zespołem na a podczas wizyty w czechosłowacji wielki koncert w sali praski lucerny tak ile sił pana bo ma wie że to że ma wady może a badana nie