na
pierwszy
rzut
oka
wszystko
w
porządku
jak
za
czasów
propagandy
sukces
nowoczesne
urządzenia
żyrardowski
w
zakładach
tkanin
technicznych
funkcjonują
bez
zarzutu
radzi
sobie
z
pracą
dobra
kobieca
załoga
pozory
mylą
te
maszyny
za
dzień
dwa
przestaną
się
kręcić
zabraknie
importowanej
przędzy
poliamidowa
i
potrzebnej
do
produkcji
pasów
transport
ropy
nie
poradzą
sobie
bez
nich
ani
górnicy
ani
budowlani
czy
więc
nie
lepiej
teraz
sprowadzić
przędzy
niż
później
wydać
kilka
razy
więcej
ciężkich
dolarów
na
gotowe
taśmy
a
może
przedstawić
część
produkcji
gorzowskiego
stilonu
na
surowiec
dla
żyrardowa
życie
w
tkalni
zamiera
cóż
zrobić
dla
przyzwoitości
pozoruje
się
pracy
ale
jeśli
nic
się
nie
zmieni
dwieście
wykwalifikowanych
kobiet
w
stanie
przed
problemem
zwolnienia
<unk>
mówi
się
o
samodzielności
przedsiębiorstw
ustala
wysokie
plan
a
nie
gwarantuje
dostaw
surowca
czego
więc
można
wymagać
od
ludzi