archSpeechReco/resources/pcssTranscript/arm2/5df3e63d4c0402698d7833f1.txt

1 line
914 B
Plaintext

jeszcze raz stadionie wembley w londynie anglicy jasnych kostiumy huraganowy atakują polską bramkę stawką meczu jest udział w finale mistrzostw świata po ostrym starczy nasz bramkarz leży na ziemi a oto pięćdziesiąta szósta minuta meczu błyskawiczna akcja polska szymanowski lato domarski jest taki okrzyk rozległ się wcale i telewizyjnej polsce prowadzimy jeden do zera angielski kibice nie tracą animuszu dziesiąta trzecia minuta po rzucie wolnym atak anglików prawym skrzydle i właśnie sędzia zablokował rzut karny przedwczesna jak się okazało radość na trybunach monika angielska dyskretnie nie sfilmowana słynnego już faulu na lato ostatnie minuty desperacki w ataku wpoili namówił polski obrony beznadziejna sprawa z tym bramkarz walcząc do ostatniej minuty utrzymali się remis anglia nie weszła do rozgrywek finałowych jeden z największych sukcesów polskiego futbolu <unk>