archSpeechReco/resources/pcssTranscript/arm2/5df3e63d4c0402698d7832d1.txt

1 line
870 B
Plaintext

w tutaj na stadionie lipskim rozwijali się nasze marzenia o udziale w finale piłkarskich mistrzostw świata nasza drużyna jest to powtórzyć sławnej wiktorii z chorzowa na sygnał sędziów to są polacy ruszają ostro data minutach gry ataki drużyna radzieckiej należą do rzadkości ton że nadają polacy niestety zagrywki brychczego kempnego jankowskiego nie przynoszą upragnionej bramce ja bronię się z trudem stres jest coś nie metrów piłkę pod poprzeczkę się dopingują trybuny nasi już się za lamar lwowski strzela jeszcze nic straconego brychczy ponowić jeździć omnia <unk> ciągle jeszcze jeden zero może zdołamy wyrównać lotos znów zaczną się ataki na twierdzę stefaniszyna fifie dostaw strzelają oraz naście minut przed końcem meczu z fajniejszy i kapituluje dostawa gniezno obrony ci znać to razem przeciwnik był pod nazwą