archSpeechReco/resources/pcssTranscript/arm2/5df3e63d4c0402698d783766.txt

1 line
1.2 KiB
Plaintext

o <unk> a o <unk> nie beznadziei rozpoczynała ten mecz nasza reprezentacja na stadionie w poznaniu pierwsi przy piłce są polacy a piłka nie działa i nakrapiana dla lepszej telewizyjnej widoczność z ataków węgrzy cichy i prosto do naszej bramki tam nie bronić szczepański nie tym razem panuje węgrzy jeszcze nie wasza chwila pali strzał brychczego nie sprawia kłopoty bramkarzowi madzia znów szczepański plastikiem jakiś zbyt gwałtownie gest niedobrze cichy umie wykorzystywać karny strzały jeden zero jeszcze nie tragedia ale nieprzyjemnie teraz więc do dzieła może nie już stracił piłkę walczyć o nią nieroba podaje dobrych tego już pod bramką węgierską dorosłych sędzia nie był łaskaw uznać podobno spalony a tymczasem przeciwnik zaczyna wyraźnie panować na boisku takie przeboje to już wyjątki w ogólnej sytuacji zresztą bez mecz staje się lód nie jeśli nie liczyć drobnych zatargów między piłkarzami tym razem poli nerwy ponoszą bo węgrzy stale podnoszą bramkę jeszcze jeden atak przy piłce garrett strzelił koszt nie ale zero porażka zdecydowana a więc jednak nie mamy sposobu na naszych bratanków na szczęście zostało w rodzinie