1 line
3.2 KiB
Plaintext
1 line
3.2 KiB
Plaintext
i panu dzień dobry pani co pani robi tak rano odprowadzę panią włodkowic dziękuję panie ordynaci zbyt wielki to dla mnie zaszczyt same trafię do domu a może pani usiądzie na konia a ja będę szedł obok jak padać albo jeszcze lepiej wziąć wyrazem padnie ode mnie uciekł to pierwszy raz widzę młodą panny którą widoczny przerażam czy nie zabiele pentowie pozwala pozwalam sobie często znacznie więcej ale w żadnej pan mieli wzbudzały tak panicznego strachu jak pani jak się będę bo i też nie jest ja pana nie cierpię tak dziękuję przynajmniej szczerze w tak młodym stworzeniu ty do złości <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> z <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> z <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> to <unk> <unk> do <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> do <unk> <unk> <unk> <unk> jacenty podaj mi jeszcze szparagi nie rozumiem jednak dwa razy brać z miska bierze się raz dla zaspokojenia wtedy tym jacenty prosiłem o szparagi ludzi a może być jednak został u nas na lód z tym nie chciałbym więcej denerwować cioci chyba że będą stefania zechce zostałem jako jej partner do tenisa będę nauczycielem pań ręczy za świetne rezultaty herbaty proszę mi podać do buduar ludzi musimy powtórzyć lekcji ale już nie widzi zobaczymy już chelsea zapłacił nieznanym oku dawnej znajomości szuka naprawdę ubrałaś się z klarą nie byłeś sega pilnej chętna do lekcji innymi dziękuję bardzo miłe towarzystwo przy stole no proszę nam artyzmem duchowni i poszła duchowi my udały bliski bo jeżeli już wychodzimy kandydować suleckiego chwileczkę umiem dalej rzeczniczki krzyczy vivat fantazji chce odejść lecz partia to nie rozegrano <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> roku <unk> może być jednak został dali cuda midelka pogodzi się z ciężką wybrać dziadku ale też paragi jest dobrze życiu czy nie chodzi o szparagi kolarskich żeby się zdarzył wizyty i oświadczył się hrabia ulicy barskiej może niekoniecznie oświadczył ale utrzymywał bliższe stosunki zabiegał przyjęli ze sztuką powiedział czy ty sam zdecydował się na tę rozmowę czy też odbyła się przed tym narada familijne z matką podhorecka naczelny pracy już waldemarze chodzi o nasze sprawy rodowody tak chodzi o to aby właściwego samca jednego rodu skojarzyć z właściwą samicą drugie już niestety takie są prace które rządzą naszą swe dzięki nim zresztą i zjawili się świecie jakbym słyszę gorycz w twoich słowach w każdym razie nie dotyczy ona jego przyjście na świat zieleni liberski wszyscy uważają was za narzeczonych wszyscy oprócz mnie ja nikomu słowa nie dawałem waldemarze przepraszam dziadku ale wszyscy się grać na nerwach nawet ta wasza panna rudecka to raczej ty ją drażnisz my ile to i dobre dziecko nie chciałbym aby stoisk spotkala ją jakakolwiek krzywdę przecież to także jeden z klejnotów drogocennego skarbca zasad naszej sfery nasz dążyła nic dla tradycji tak postępuje drogi dziadku dla tradycji <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> |