archSpeechReco/resources/pcssTranscript/arm2/5df3e63d4c0402698d783c93.txt

1 line
6.6 KiB
Plaintext

<unk> <unk> <unk> <unk> i <unk> dziwnie tu płasko i równo aż po horyzont woda jest wszędzie na poziomie morza lub poniżej o metr półtora prawie dwa to z nią przed siedmiu wiekami zmagali się poddani książąt gdańsku pomorskich przed dwustu lat tym mennonici przed stu osadnicy pruskiego zaborcy bo drugiej światowej z małej holandii pozostało duże mokradło uciekająca hitlerowska armia chcąc utrudnić powód zwycięzcą wysadziła ochronne wały zatopiła stacji pomp spaliła śluzy most zerwała elektryczne ginie tysiąc sześćset gospodarstw znalazło się pod wodą reszta zdewastowane trudno było wówczas wyobrazić sobie żuławy osuszone i zagospodarowane a jednak metr po metrze poldery odwadniana przywracając życie na polach i w zagrodach nowym mieszkańcom przybyłym z różnych zakątków polski nie brakowało sił i entuzjazmu choć proces stabilizacji i integracji wcale nie był łatwy delta pis by siedemdziesiąt pięć tysięcy hektarów pociętych rzekami kanałami a połączonych wspólną myślą inżynierską sprzed wielu lat w tym niezwykłym skansenie hydrotechniki nie razi ani prymitywny prom ani zwodzony dziewiętnastowiecznym most na szkarpawie wpisany na zawsze w żuławski pejzaż zabytkowy mechanizmy nie poddały się niszczącej sile czasu pozostawi niezawodny i rzetelnie służą ludziom takich wspomnień z przeszłości jest tu wiele stuletnie obrotowy most kolejowy ciągle zadziwia prostotą konstrukcji wielotonowy przęsło poruszany siłą mięśni przesuwa się gładko jak za dawnych lat i wcale nie wymaga super techniki sterowniczych pulpitów i komputerów po prostu działa <unk> <unk> a <unk> o <unk> jeszcze ciekawsze są pochylnie kanał elbląski ostródzkiego unikalny w europie urządzenia techniczne z fantazją zaprojektowany i starannie wykonanych przed stu kilkudziesięciu laty na niespełna dziesięciu kilometrowym odcinku między był tyńcem a miejscowością całunie nowy teren opada uprawiać z to metrów trzeba więc było wymyśleć sposób na przeniesienie promu lądem i wymyśloną podobno trudno było znaleźć sponsora tego ryzykownego przedsięwzięcia ale argument że nikt na świecie taki budowli nie ma przekonał znalazły się pieniądze i po chwili nie ze statycznie rosnącymi promami do dziś są atrakcją jakich mało dzieci bo ta że przyciągają turystów krajowych i zagranicznych <unk> <unk> a sielskie żuławy i obrazki jak z reklamowego folderu tak powinien wyglądać ten potencjalny spichlerz na ziemi tłustej mi żyznej ale nowoczesności jest tu rzadkością a rekordowy plony pszenicy wyjątkiem mlekiem i miodem żuławy ciągle nie powinno tylko wzorcowy stada osiągają niezwykle wysoką wydajność potwierdzając teza że mądre wsparte nauką gospodarowanie mogłoby przynosić to świetna rezultaty ale polityce wobec tego regionu zawsze brakowało konsekwencji spójności hektary wędrowały z sektora prywatnego do państwowego i odwrotnie poparcie dla dużych gospodarstw trwało krótko dopieszcza no małe po czym znowu wraca na do idei większe a więc lepsze państwowe gospodarstwa poddawano nieustannym reorganizacja ostatnie lata przyniosły nadzieję na stabilizację depresja prawdziwa rozpadający się gospodarstwa często po prostu porzucone zachwaszczone pola niski poziom upraw nieprzestrzeganie zasad agrotechniki degradacja gleb tysiące problemów z którymi nie mogą sobie poradzić miejscowi rolnicy a żuławy to obszar przekształcony przez człowieka wymagający ciągłych z jego strony zabiegów także dbałości o to co pozostawiła historia zabytki miejscowej architektury zarejestrowano w dwustu dziewiętnastu miejscowościach czy ich los musi być przesądzone mu o mnie był w czarną www bum bum bum a przecież można inaczej i gospodarować i żyć przywracać dawny blask stuletnim domostwo i mądrze radzić sobie z ziemią która potrafi się odwdzięczyć bogactwem kłosów dwudziestodziewięcioletni jan kuriata przed trzema laty powrócił z miasta na dwudziestu hektarowym ojcowiznę w kępicach małych zrobił co do niego należało postawił gospodarstwo na nogi i wydawało się że wszystko co dobre jest przed nim ale po to młody rolnik ma już dosyć nieustannej walki nawozy i ciągłych staraniu lepszy sprzęt bo ten który musi wypożyczać nie jest w stanie zebrać wysokich plonów i trzecia część ziarna pozostaje w glebie jan kuriata chce zrezygnować i opuścić z <unk> <unk> o pomoc żuławy wołają od dawna dziewięćset sześćdziesiąt kilometrów wałów przeciwpowodziowych nie uchroniło wsi pól przed wielką wodą w osiemdziesiątym trzecim roku puściły słaby umocnienia rodziny przeżyły prawdziwy dramat utraciły dorobek wielu lat ciężkiej pracy jeszcze raz okazało się że oszczędzać na inwestycjach hydrotechnicznych po prostu nie można u mądry polak po powodzi w ślad za uchwałami w sprawie kompleksowego zagospodarowania żuławskiej ziemi którą trzeba pieczołowicie chronić poszły finansowy decyzję elbląskie dostało dwanaście miliardów na przeciwpowodziowej melioracyjna inwestycje lata dużo czy mało potrzeby są ogromne choćby takie pompownie co druga to zabytek ta największa na żuławach liczy sobie pięćdziesiąt siedem lat owszem działa ale wymaga rzetelnej konserwacji towarzystwa wielu jeszcze podobnych nowocześniejszych stacji tymczasem budowa nowych kuleje a i te które już pracują obsługiwane są byle jak miejscowi mówią że to ludzki pro żyje się to niełatwy w co trzeciej wsi nie ma żadnego sklepu dzieci chodzą do szkoły po parę kilometrów brakuje przychodni punktów usługowych a praca wymaga większego trudu niż w jakimkolwiek innym rejonie kraju maszyn jest mało statystycznie mniej niż na południu polski nie są one zresztą dostosowany do specyficznych żuławskich warunków zaledwie co dziesiąty ciągnik ma napęd na dwie osiem kombajny nie sprawdzają się na miękkich grząski glebach trudno im zresztą dotrzeć na pola bo drogi są w połowie gruntu awaria goni więc awarię po części zamienne docierają tu jeszcze rzadziej niż lekarstwa do aptek ostatnie żniwa były jednym wielkim zmaganiem z rozpadającym się żelastwem u u u <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> <unk> takie są żuławy od środka bogaty i biedne zapomniany i przypominamy czasem trochę złośliwie jak wówczas gdy pojawił się pomysł posłania nierobów i niebieskich ptaków właśnie tam do roboty ani ten region ani jego mieszkańcy na takie szyderstwo nie zasługują oczekują raczej pomocy w odbudowie tożsamości żuław nadania im właściwego miejsca na wcale przecież nie bogatej rolniczej mapie polski