archSpeechReco/resources/pcssTranscript/arm2/5df3e63d4c0402698d783e79.txt

1 line
850 B
Plaintext

ratownicy elektrowni łódzkiej wychodząc do pracy i zabierają ze sobą dzieci przed wejściem do elektrowni czeka specjalne autobus który zawiezie malek pasażerów do przedszkola słoneczna dala od kurzu i dymu fabrycznej łodzi sosnowych lasów dzieci mają słonecznej polanie idealne warunki zabaw spadł ostatni śnieg marcu z górki na pazurki wśród śmiechu i barum no sanki dla santa nikomu nie przeszkadza jeżeli podróż skończyć się zbyt trzeba jednak trochę popracować wojtuś jest mechanikiem zaminowanie skupieniu montuje samo pracownia artystów panuje cisza nie lat po mają cztery lata namalować piękny payne wszystko dobre ale jest też trzeba twierdzą uzgodnić dzisiaj i dwie jak dzieci więc pod kierunkiem wychowawczyni do gotowania obiad nie wszystko jeszcze idzie spadnie ale obiad będzie na pewno byśmy mieli