archSpeechReco/resources/pcssTranscript/arm2/5df3e63d4c0402698d78435d.txt

1 line
953 B
Plaintext

po <unk> można lubić i lub nie ale jest niezwykłym zjawiskiem za każdym razem gdy wraca na estradę podczas recitalu warszawskiej syrenie wykonuje brawurowo piosenkę o sobie z nutką ujmujący autoironii a nie nie nie lotku ją zawsze różnie że ładnie nam plus nie jest źle mówi no różnie na do kamieniarskiej robiła dla dnia no i co że co ja teraz to wie wszystko jest sile czyta się nie jesteśmy jest ile jest ci że w <unk> a <unk> a ja ja o tym jak gierszewski mija się z kimś sobie no i to co <unk> to i ja i nie times to z kim się z prawa ani śnieg ani słowa po dwa słowa za ty nic tylko kredyt na razie tylko to bo za dużo a rosną za krótki list to są aż i justyna i nigdy się nie robiłam sama byłam byłam grupa więc u mnie ja dla mnie spalam tylko ciągle myślę jak wyjście i i <unk> i <unk> ja wiem ja wiem ja wiem swoje no i to co z nas ma na mnie bo jestem już taka i ta już byłem i nigdy się nie <unk>