retroc2/lin reg.ipynb

7.0 MiB
Raw Permalink Blame History

import pandas as pd
from sklearn.feature_extraction.text import TfidfVectorizer
import numpy as np
from sklearn.linear_model import LinearRegression
# df = pd.read_csv('train/train.tsv', sep='\t', header=None)
# df = df.head(10)
# df = df.iloc[:, [0,1,4]]
# df
# y = (df.iloc[:, 0] + df.iloc[:, 1])/2
# y
# x = df.iloc[:, 2]
# vectorizer = TfidfVectorizer(lowercase=False)
# x = vectorizer.fit_transform(x)
# x
# # x = vectorizer.transform(x)
# test_x = pd.read_csv('dev-0/in.tsv', sep='\t', header=None, on_bad_lines='warn').values.tolist()
# test_y = pd.read_csv('dev-0/expected.tsv', sep='\t', header=None)
# print(len(test_x))
# print(len(test_y))

# # test_x = test_x.apply(str)

# test_x =[str(x) for x in test_x]
# # test_x = test_x.apply(lambda x: vectorizer.transform(x))
# test_x = vectorizer.transform(test_x)
# test_x
# test_x.shape[0], len(test_y)
import lzma

X_train = lzma.open("train/train.tsv.xz", mode='rt', encoding='utf-8').readlines()
X_dev0 = open("dev-0/in.tsv", mode='rt', encoding='utf-8').readlines()
y_expected_dev0 = open("dev-0/expected.tsv", "r").readlines()
X_dev1 = open("dev-1/in.tsv", mode='rt', encoding='utf-8').readlines()
y_expected_dev1 = open("dev-0/expected.tsv", "r").readlines()
X_test = open("test-A/in.tsv", mode='rt', encoding='utf-8').readlines()
X_train
['1985.49315068493\t1985.49589037925\tPRZEKRÓJ\tMBC\tnowią część kultury. U nas już nikt ich nie chce oglądać. Chciałam osiągnąć coś wprost przeciwnego: przywrócić kobietom zaufanie do samych siebie, do własnych mo!liwości. Katharłne Hepburn powłedziala. kłedyi, łe najtrudnłej$ze to ..aprzedawanłe debie jak bukietu Awłeźych kwiatów". Czy pant nie myllt. tak aamo7 Jestem bardziej odprężona niż Katharine. Gwiazdy jej generacji były większymi gwiazdami i musiały być całkiem nadzwyczajne. Nasze pokolenie jest banalniejsze. Jako kobieta i jako aktorka najlepiej czuję się w tłumie. --. Jest szalona rolnica między tym co ludzie o panł myl\'ą. a tllm. kim panł jeBt naprClwdę. Ja tego nie widzę. Był taki okres w naszym ż\'yciu, że Tom i ja n e mieliśmy pieniędzy. NIe pracowałam. Zyliśmy z koie zności bardzo skrom- -. -... .. nie. Zresztą dotychC" as zy- . popiół znad ruin miasta. Ogromny teren, obejmuJący około 58 km t został zamieniony w dymiące pogorzelisko. Ulice miasta pokryte były zwęglonymi zwłokami mieszkańc6w, kt6re w wielu miejscach tworzyły makabryczne stosy. Wśród ofiar znaleźli się wszyscy dostojnicy przybyli poprzedniego dnia z Fort de France. Przez pierwsze dwa dni trwała akcja ratunkowa, nie udało się jednak znale:fć ani jednej żywej istoty. Dopiero w niedzielę, 11 maja, usłyszano czyjeŚ jęki. Odrzucając głazy i gorący jeszcze popiół, odnaleziono mocno poparzonego i całkowicie wyczerpanego młodego człowieka. Okazało si że jest to więzień pochodzący z leo Precheur. Skazano go na tygodniowy pobyt w karnej celi (ciemnicy) za samowolne opuszczenie więzienia. Ta niesubordynacja okazała się dla Sylbarisa zbawienna. Grube mury celi, Rołożonej u pod!1 óża g?ry, uchroniły go od zrmażdźenla i od spalenia\'. Uratowany tak opisał nieprawdopodobną tragedię miasta: To btllo okolo 8 rano... nagle usłyszałem ogromny huk, a potem pTzeraźliwe krzyki ludzi. W sZ]lScy . l .\' , P walali: pa ę nę.... umIeram.... o kilku minutach. WSZ1łstkie ucichły. Wszystkie... :z 1D1/;qtkiem mo;ego... Ogień pochłonął miasto i jego mieszkańców. Spełniła się klątwa rzucona przez wodza karaibskiego przed nies łna ćwierć wiekiem. ANDRZEJ VORBRODT jemy o wiele skromniej, niż większość ludzi z Hollywood. Moje. dzieci chodzą do publicznej szkoły, nie chcę, by wyrastały na .snobów. Myślę, że każda aktorka chyba że gra wyłącznie kr6lowe i księżniczki musi pozostawać w kontakcie z normalnymi ludźmi i z normalnym życiem. Zresztą, gdybym nagle zdecydowała się żyć luksusowo, Tom niechybnie opuściłby mnie\' w mgnieniu oka. Wydawalo mł się nłer4%, e ma pant paC2. UC"ic winy z powodu awołch ]Jłeniędzy... Nic podobnego. Jestem dumna ze sposobu, w jaki wydaję moje pieniądze. Używam ich na cele? w które wierzę i o ktore walczę. - czy t,o prawda. te sfinanaowała pant calkouńcie kampanię elektoralną Toma przy pomocy płenłędZ1l zarobionych na aerobiku\' Tak. czy zna pani włelko\' swojej fortuny? ..:.. Mniej więcej. Przed Tomem byl Vad\'m; Paryt. cyganeria artystyczna, latwe tycie... Była pant kim innym. Jak doszlo do takiej zmiany? Dwadzie cia lat temu nie wiedziałam kim jestem. Byłam całkiem apolityczna. Kiedy wybuchła wojna w Wietnamie, n!e wiedziałam nawet gdzie leży Wietnam. A kiedy zrozumiałam, co naprawdę się dzieje w Wietnamie nie umiałam się wyłączyć j przestać walczyć o to, co Ic-uważalam za swój 000- wiązek. To calkowicle zmieniło\n',
 '1926.47397260274\t1926.47671229706\tNADWIŚLANIN\tKPBC\thlstorja znana w okresie piramid, jak wlaśclclela masarni walc y ze śmiercią. "Myśl Narodowa" ma w programie polilykę, sprawy zyć w obecnych czasach. Walka Dawida z lwem jest OstrHlecke pow. chel.Uiskl. (Kradzież z wla spoleczne, gospodarcze, naukę, literaturę, krytykę IDą ceną przejmującą grozą. W kulminacyjnej scenie maniern.) Miejscowemu pastorowi p. Merlnerowl poezJe, feljetony. kroniki. Do redakcji wchodzą Zyg: lad Dawid zabija jednego z lwów kamieniem rzuconym zlożyll nocną wizytę nleprolzenl goście w zamiarze Wasilewski (klerowalk), Boh. Wallutyńskl prof. unlw. [0- procy. Wogóle treść filmu jest wyjątkowo drama- lustracji zapasów spiżarnianych tegoi. Gdy jU2 dom I Jan Rębiellńskl. Swletnie rozwijająca sle dotąd jak\' yczną, I trzyma widza w ciągIem napięciu przez caly caly p. pastora w głębokim pogrążony byl śnie wtargnell "Myśl Narodowa" wchodzi w nową fazę rozwojuna Zal przedstawienia. Wystawa tego filmu jest nie- niewyśledzeni dotąd mistrze kunsztu zlodzlejsklego do Każdy Polak mUli lej życz.,ć powodzenia. Adres ad4 :dy r6wnana. Naleiy nadmienić że zdjęcia wypadly nad- piwnicy ztamtąd do śpiżami I podzleli1i z panem pasto. ministracji Warszawa, Al. Jerozolimskie Nr. 17 Konto w yczaj czysto I wyraźnie. rem zawartość tejże unolząc z sobą 3 szynki 3 poIcie czekowe na P. K. O. Nr. 3105. tez. ZuaIez!eno dnia 19. VI. b. r. na ul. Hallera sloniny I 16 funt serwelatki. Warszawa. (Smlertelny skok w nurty Wisly) tarą skonaną torebke damską, zawierającą różaniec, Wrzdnla. W dwndzlestop\'ątą rocznicę mę\' Wczoraj o godz. 6 rano skoczy\' z mostu Kferbedzla do hUllteczkę do nosa blalą i 1,14 zl. w got6wce. \'Przed- częństw.:: dzieci polskich we Wrześni. Oto tytul świeżo Wlsly od strony Pragi, mężczyzna niewiadomego nazwImloty te odebrać można. po wykazaniu wlasnoścl, w wydanej przez p. pos, Sokolnfcką broszurki z okazji ska. Na alarm posterunkowego, pelnlą-:ego slużbę na Miejskim Urzędzie Polic. ratusz pokój nr, 5 25 lecia martyrologji ddecl wrzeslńskich, które przez moicle, nadjechali lodzlą funkcjonarjusze Jmmlsarjatu Komunikat. W dniu 15 czerwca b. r. uply- swą bohaterską obronę pacierza w Języku ojczystym wodnego I zarząd iII nalychmlastowy ratunek. W pawąl już odroczony o jeden miesiąc termin placenla przed zakusami germanizatorskie mi rządn pruskiego nym momencie samobÓjca Irz)mal się wiosła policjanta, aliczkl za ł kwartal na poczet podatku przemYlIowego Ikutecznlej przyczynlly się do zwrócenia uwagi calego I cz z powodu silnego prądu wody przy obecnym przyd obrotn na rok 1926 r. Zaliczka ta wynosi: lJa świata cywilizowanego na yokrzywdzenie narodu pol. horze Wlsly puścił je, powtórnie pogrąży I Ilę I znikł zecz Skarbu 2/5 czegcl kwoty podatku pańltwowego Iklego, aniżeliby Ilę to stać bylo moglo jakimkolwiek z powierzchni wody. Wydobyto jedynie czapkę cyk1i wymierzonego za II. pólrocze 1925 r. I na rzecz samo- Innym sposobem. Hakalyścl pruscy już 111yślell, że stówkę deuata. Dallze pOlzuklwanla zwlok, trwające zl\\\\\\\\du 1/4 część podanych wyżej 2/5 części podatku naród polski jest pognębiony do reszty, a tu tym cza- blisko dwie godziny, nie daly potądanego wynikuwymierzonego na rzecz Skarbu za II. pólrocze 1925 r. sem dziatwa wrzelińska potrafila przeciwItawić się Ich W_awa. (Pościg za bandytą). Wczoraj na Pónlewai Ministerstwo Slcarbu poleciło Urzędom Skar- uicllkowl I w serca polskie wlać ROWY zasób\n',
 '2013.96164383562\t2013.96438352993\tSĄD APELACYJNY W ŁODZI I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tdziałek. Idąc dalej w swych hipotetycznych rozważaniach, Sąd mając na uwadze, że w związku z przeznaczeniem części gruntu na strefy zieleni izolacyjnej i projektowanej obwodnicy miasta, nastąpiła zmiana przeznaczenia i wartość nieruchomości uległa obniżeniu, stwierdził, że w wypadku zrealizowania planów powodowi będzie służyło odszkodowanie, które będzie wyższe niż obliczone na chwilę obecną obniżenie wartości nieruchomości. Skoro zatem w realiach rozpoznawanej sprawy mowa o szkodzie rzeczywistej, to w ocenie sądu faktycznie szkoda nie występuje, bowiem będzie rekompensowana przez ewentualne odszkodowanie. Także w wypadku sprzedaży przez powoda nieruchomości z uzyskaniem niższej ceny, otrzyma on odszkodowanie stosownie do dyspozycji ust. 3 art.36 przywołanej powyżej ustawy. Ostatecznie Sąd uznał, że w braku planu zagospodarowania przestrzennego korzystanie z nieruchomości powoda można było określić jako nieuprawiane grunty rolne, stanowiące ugór, zaś wprowadzenie planu wiązało się z przeznaczeniem większej części działek pod budownictwo jednorodzinne, a to w konsekwencji oznacz, iż nie wystąpiła rzeczywista szkoda w majątku powoda i powództwo podlegało oddaleniu. O kosztach sąd orzekł na zasadzie art. 98 k.p.c. oraz na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 pkt ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167 z 2005 r., poz. 1398 ze późn. zm.). Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w zakresie punktów 1 i 2 i zarzucając: naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.: 1) art. 233 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uczynienie jej dowolną w postaci: uznania, że w przypadku zrealizowania inwestycji obwodnicy S. powodowi będzie służyło odszkodowanie, w wysokości wyższej od obliczonego na chwilę obecną obniżenia wartości nieruchomości w sytuacji, gdy, wniosku takiego nie można wyprowadzić z zebranego w sprawie materiału. Stosownie bowiem do informacji przedstawionych przez GDDKiA w toku postępowania przed Sądem I Instancji oraz zgodnie z opinią biegłej sądowej z zakresu rzeczoznawstwa majątkowego projektowana obwodnica miasta S. prawdopodobnie w ogóle nie zostanie zrealizowana albowiem GDDKiA nie przewiduje realizacji tej inwestycji; uznania w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, że zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie wniosła istotnych zmian w przeznaczeniu nieruchomości, w sytuacji gdy część nieruchomości zajęta została pod drogę publiczną i zieleń izolacyjną, co w konsekwencji znacznie ograniczyło prawo własności oraz prawną możliwość wykorzystania nieruchomości jako działek budowlanych, poprzez przyjęcie, że powód będzie mógł w dalszym ciągu korzystać z działek jako nieuprawianych terenów rolnych; uznanie w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, iż w sytuacji, w której wartość nieruchomości uległa obniżeniu, szkoda rzeczywista faktycznie nie występuje; pominięcie stanowiska biegłej sądowej zajętego na rozprawie w dniu 26 lutego 2013 r. w części, w jakiej biegła jednoznacznie wskazała, iż „Odszkodowanie nie wyrównałoby szkody jakiej doznał powód na skutek zmiany planu", tj. pominięcie okoliczności, która wymaga wiadomości specjalnych i wobec faktu, iż biegła na posiedzeniu z dnia 26 lutego 2013 r. na pytanie sądu czy kwota odszkodowania za ewentualne wywłaszczenie rekompensuje szkodę jaką poniósł powód na skutek zmiany planu i zmiany przeznaczenia nieruchomości powoda w tym planie odpowiedziała, że kwota odszkodowania nie rekompensuje wartości poniesionej przez powoda szkody. Nie wzięcie pod uwagę stanowiska\n',
 '1925\t1925.99999996829\tGAZETA BANKOWA\teBUW\tw Warszawie o stosunkach domowych dziatwy szkolnej. W dziale rozbiorów i \'sprawozdań znajdujemy oceny prac: pp. K. Maciejewskiego, Townshend, Sidney and eBatrice Webb, O. H. Bousąuet, Aftaiioma, Ralea, Vanderwelde, K. Wizego-, F. Baumgarten. Tom uzupełniają „Materjały do Bibljografjl GdaiisBka", wykaz ważniejszych dzieł zagranicznej literatury ekonomicznej oraz spis książek nadesłanych redakcji w II kwartale 1925 r. Nakładem K s i ą ż 11 i c y Atlas wyszedł ,,Handel Towarowy i Pieniężny" Dra F. Tomonka, zawierający następujące dodatnie strony: 1. Podręcznik ten uwzględnia program Min. W. Ri. i JO. P., a mianowicie obejmuje wszystkie te rzeczy, które w myśl programu pirzepiśane są do wzięcia przy nauce o handlu w trzyklasowych szkołach handlowych. .\' 2. Materjał jest ułożony systematycznie w ten sposób, że najpierw zaznajamia ucznia z organizacją przedsiębiorstwa w ogólności, a następnie dopiero wprowadza w szczegóły, dotyczące najpierw handly towarowego, następnie pieniężnego, a wreszcie zagranicznego. 3. Rzeczy zasadnicze, które w myśl programy rninistrjalnego muszą być wyczerpane w szkole, s^ wydrukowane normalnem pismem, szczegóły nato miast podane są petitem. 4. Liczne wzory isprawozdania przedstawiaj^\' plastyczna uczącym się różne rodzaje urządzeń han- BANKOWA Nr. 13—1 dlowych oraz formularzy, tak że nie potrzeba troszczyć się. o oryginalne wzory celem pokazywania ich uczniom. 5. Indeks szczegółowy ułatwia zorientowanie się w szczegółach, przejrzysty zaś spis treści umożliwia nauczycielowi zastosowanie ewentualnego odmiennego podziału materjału i (porządku nauczania, aniżeli ten, który został obrany przez autora. W i la d o m o ś c i G o s p o dl arcze Izby P r z cmy słowo Handlowej w Bydgos zezy. Opuścił prasę nr. 13 „Wiadomości" o następującej treści: W. Skalski: O wykształcenie zawodowe. Zakaz przywozu towarów z zagranicy (rozpiorz;ądz,c11 i(r Rady Ministrów z idinia 17 czerwca 1925 roku w sprawie zakazu przywozu niektórych towarów), —• Bydgoskie warunki handllu ziemioipłodami. Kopalnia soli w Inowrocławiu. Przemysł cukrowniczy "w Polsce. Przemysł szklarski w Polsce. Opłaty za specjalne świadczenia na drogach wodnych śródlądowych. Targi Wschodnie we Lwowie. —■ Przegląd fstaw i rozporządzeń. Obszerna kronika gospodarcza. Informacje o targacie i wystawach. Kronika zagraniczna. Ceduła Giełdly Drzewnej. Ruch wydawniczy. „Ruch Prawniczy, E k o n o m i c z n y i S ocjfo logiczny". Wyszedł z druku 3-ci zeszyt „Ruchu Prawniczego1, Ekonomflcz}neg|o i Socjologicznego" Na treść zeszytu składają się artykuły: „Kilka uwag o Konkordacie" (Prof, Abraham); „Komisja Kodyfikacyjna w Rzeczpospolitej Polskiej" (Polskiej" (Prof, Fierich); „Indywidualizm i Uniwersalizm w Konstytucji marcowej" (Pnof. Jaworski); „Myśli o reformie Konstytucyjnej" (artykuł specjalnie dla „Ruchu" napisany przez Dra Roberta Redsleba, prof. Uniwersytetu Strasburskiego); „Rozjemstwo i Pojednanie" (Prof. Szymański); „Rozwój gospodarczy Gdańska a portów niemieckich" (W. Win id); Przegląd! piśmien nictwa: 50 recenzyj z zakresu prawa, ekonomijij i socjologii oraz obfita bibljografja odnośnej literatury polskjiej i obcej; Przegląd Prawodawstwa administracyjnego i skarbów ego oraz kronika ustawodawcza; Sądownictwo: Przegląd Orzecznictwa karnego i cywilnego Sądu Najwyższego\', Orzecznictwo Najw. Trybunału Administracyjnego. Projekt Kodeksu Karnego prof. Makowskiego;," i lin.; Kronika Ekonomiczna, Stosunki walutowe, spółdziclność, ubezpieczenia, gospodarka komunalna, gospodarka światowa; MiiscellaneaiB u (Het i n S t a t i s t i q u e du Ministere dfcs Fiuances N.\n',
 '1981\t1981.99999996829\tCIA\tZBC\t\\\\\\\\\'iykład: "Cywilizacyjna Koncepcja dziejów ¥eliksa Konecz!iego". który wy&:ł:osl Władysław Brulińakl dnIa 23 kwietnia 1981 o godz 18 w sali D A\\\\\\\\.Id. Hax. UW Zavraszamy nQ wystawę fotograficzną "ZAPI:\'; SI,..Rl\'!El\'i"80" czynna do dnb. 21 kwietnia w Ł;odz 15-19 w Ouiedlowym DOillu Kul tury "Xs8werów". al. Niel,odlcgłoścl 43 . CIA }\'i\':HT. CIA .nIST.CIA 1"t5 :\' CIA _!._ ! R!1UJr;!. ..L!\' LEC _"\'_ l\'łl;;T WI NZS 1\\\\\\\\\'131\' przYf:.otowuje inGcenizację poematu l1eniedikta Je \'of1ejewa "MOSK\'ilA FI£TUSZKI" \\\\\\\\\'I ),rzpkładzie N Kara-.ew l S Sl:echtera z sonf.8mi Jaclw. Ku.czrn1.lrskiello.WSpektaklu udział biorą: Jola 01\'4ze JSka. Sła\'llek Orzechowski, AdaID .Ba.UIJIi.\\\\\\\\l1, BOf:dnn Szcz slak. Autorem adaptacji i re:i:.ys;:;rem jest Jacek Zelabrzuski. P Ł)r\'\\\\\\\\\'lsze przedntawienia oob dą się 24 i 25 kwietnia w gmachu Szkoły Imodowa 241, sala w Kole, c godz 1-q 4::> Tę I I?LNY. Informacje o dalszych spek\'ta.klacb w dzielu.nacie tel 510216. IlIfnr:llujemy, ):e pm/Btała biblioteka\' łlZ5. na wydziale Geologii Uł1 I irkl i WiC;ury 931. tymc allowo rnieGcj, .$ ię olla w"Klubie )Jod Błotkami\' l 3p2cj,\\\\\\\\J.n1\'} <ltl\'akcj bibJiottiki są rocznIki "1\'0 I-RmTU" z lat 56-57. Po za tym można się tutaj zapo::nl3Ć z vlyo\'lwnictwaloi nitJzale:i:.n \'7!Ii. pismami Jolldarności itI\'. CI,\\\\\\\\ Ił:1\\\\\\\\)!U\':UJE CIA INl<\'Omru,TE. t\\\\\\\\A\'1AZYU INPOn;JlACYJUr NZS. tlAGAZYN INł\'Om,tz\\\\\\\\CYJ1:)r NZS. CIA IUFORJ.lUJ;\':. CIA \',.UAm] r ZJ Follteclmikl arezawskiej uk\'\\\\\\\\lzał się 15 IDnrca pierwszy numer "Marazynu Informacyjnego" 1\'i8- IIJa nzs. Dokłl\\\\\\\\r1nie nie jest naID wiadomo jaka b d2lie CZ\'istotliwość ukazYW9_nia aię tego pierna. Za /iera 0110 pr? druki z dzienrlików t pi.BID zaf\'ranic:m,vch. Cou na k3Zt."\\\\\\\\łt "Forum", z tym tylko, Ż. 111ezaleli:ne. Jeżell \'"Ja sI" nas?ytJI IwlplolII wydawać "I.ra nzyn Informacyjny" cZl;<eto i re; ulnrnie U\\\\\\\\</ażamy, I>.s będzie to pisn:ł0 i fi -cr. uująco i bardzo potrzebne. CIAła.: c s /oje j D.trony czyni starania, il.by otrzym!\\\\\\\\IWało wi..kszą llo.,ć "i\';\'\'1[nzynu Informacyjnego" 1 mOf;i!:u sI" zaJ ć jeGo Imlportażcm. "11:\\\\\\\\ azyn IIUorlllacyjny" zaprasza do Ilsp6łpracy\' osoby umif"jące pIane n\':t masliiynie, i!Jnające języki oace lub po ii;:>dD.j:lce v-dolrmticl \';Taf\'icznł!. Chł.:tni proszeni są o skontaktowanit\' się Iii Adamem Stel..,;o J::Jkllil ltd. :;62753/ i l-:arc1nelll }\'opł:t.wsklm Itf1l \'5952241. Jim\'N/£ ZAPEUAI/ ezflEllI(1j PEI:A\'A. lNFO/(f/ACJĘ- 6 :n\' mi I1fj<\'Ofc\'IU.m8 n:; Ui nriOltl-iUJ1\';. CtA I ......: ". ,: \';l\'I j ::-.. u.1UJT; .ms 111\'1 INFORMUJE.U.H:;; Uli INFOmIUJE. Uczelniany ł }ulJ Jeidziecki IM\' zaprallZ& na kQnJ1e obozy letnie dQ do 8wo,1ej ba?y w Tokarach, w terminach: 1.(;\'1. 22..07; 23.0\'{. 1l.0e; -1 -".08. 2.09; 2.09. 2 .09. K /a11.f1kacja na tę obozy 24.04. o fodz.19 ,/ IItTII:ACn;, Krak. 1\' zrdID1eście 24. ł fJI:\\\\\\\\ I)J:\':\'PJ-TI.\'JE .. CIA tN: l\'m;UJ __!.S i .._!!!:\'\'Q .U !!::. CIA fN;ł( R:\'nJ.T ,; .. CIA I1U (jRHUJ_\':. CIA INFORr1UJ. !n!oT\'"-lUjemy, że t1.n.6.04.br. rov.poczęh! dzi.\'lłaJnoGć DIJJLIOT.);:A :/Y "1\\\\\\\\?o\\\\\\\\NJCTlI NI:\';ZAL; ;łIYCH. r-:i(\'śCi sIli ona "z.Y Kr:..k. Przr>dmleściu 24/26 W pbk .22. Jej zbiory udostępniane są pracownIkom i ętudentnm W\' o Dy\';,ury T\\\\\\\\ibl: otaki: p .nicltzlnł"Jr 10.30. 1"3.00. środa 10. Q. 13.00. czwart,\'k 13.00. 15.00. !;;L\'\'\\\\\\\\\'; R Tro ;;-.\\\\\\\\J BY Z JnaH.\\\\\\\\ J:lLPRA3ZA lJUSZj\'il.3TEn;;T. () 3111 \'!Y ?:\'RO.HA ZAIfu\\\\\\\\SZA IJusz;\'a,\';tcrst."lJc, Słu by Zdrowia 1 0.-\')65 iarszawQ, ul. Hozjusza 2, teJ.. 39 ;2 081 zaprasza do udzIału w l1-:JotlpnlSJ.ch Ił l1Q modli twie dl\'! drodo\\\\\\\\\'iisk Nedyczn,,!ch I\n',
 '1864\t1864.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\ti prefektów w Algieryi, że rząd zamietza zaciągnąć pożyczkę 750 milionów fr. na rzecz robót publicznych we Francyi i w Al- Sieryi i żąda w skutku tego od nich, aby donieśli w jaki sposób, według ich zdania sumy w najlepszy sposób w powierzonych iin okręgach, mogłyby być użyte. Czy teraz pan 1\'ould poleci oświadczyć, że marszałek ogłasza fałsz? (lad. Bel, A/lg. Ztg.) WŁOCHY. Turyn 27 października. Na trzy tygodnie 3 przed śmiercią, hrabia fcavour powołał do siebie jenerała Tflrr i rzekł dp niego: -Jestem bliski zawarcia traktatu z Francyą, który może mnie uczyni najniapopularniejszym człowiekiem w świé.cie, ale dla czego? W tym traktacie zobowiązuje się szanować terrytoryum pąpiezkie i zmuszać do szanowania go. Jeden tylko człowiek może mi tylko pomódz do spełnienia honorowo i w zupełności mego przyrzeczenia. Tym człowiekiem jest Garibaldi. Jedź na Kaprerę, powiedz mu wszystko com ci jenerale udzielił o traktacie, który teraz znasz w całkowitości i powiedz mu, że gotów jestem powierzyć mu strzeżenie granicy papiezkiéj." Cavour rozumiał dobrze, iż należało posługiwać się wsźystkiemi uczciwymi patryotami włoskimi, i gdyby był żył nigdyby nie doszło do Aspromonte i Garibaldi dziś nie byłby zajmował takiego stanowiska, na jakie go popchnięto. Poprzedni ministrowie tém nierozważniéj postąpili, że jak okazuje się z depeszy p. Nigra, chodziło tylko o urzeczywistnienie dzieła rozpoczętego przez Cavoura i tylko przeniesienie stolicy zostało dodane. Nie ulega wątpliwości, że i Garibaldi wcześnie do tego przygotowany, byłby się oświadczył za konwencyą. Wydziały wczoraj mianowały komissarzy do zbadania konwencyi i prawa dotyczącego przeniesienia stolicy; wszyscy się tam przychylili; za kilka dni sprawozdanie będzie ułożone i będą się mogły rozpocząć rozprawy w Izbie. Opozycya przedstawiła zarzut, który był stawiany na posiedzeniu w d. 24. Traktat powiedziała ona, pociąga za sobą zmianę terrytoryalną ponieważ jest wyrzeczeniem się Rzymu. Pociąga za sobą także obciążenie finansów, ponieważ Włochy zobowiązują się do przyję- .cia części długu papiezkiego. Z tego podwójnego powodu powinien być przedstawiany Parlamentowi bezpośrednio, a nie drogą pośrednią. Wydziały nawet nie zatrzymywały się przy tym zarzucie, nie przyjmując jego zasady. Traktat wcale nie jest zrzeczeniem się Rzymu, co zaś do długu papiezkiego, będzie jeszcze czas na to. Potém wniesiono poprawkę. Prawo powiada: Stolica Włoch zostaje przeniesiona do Florencyi. Opozycya chciała aby wyraziła, że stolica ta jest tymczasową. Poprawka ta nie została przyjętą. Następnie opozycya żądała ponowienia uchwały Parlamentu zd.27marca1861rf, aleiwtym względzie stronnikom gabinetu nie trudno było odwieść, że domagano się zbytecznego, a względem Francyi niemożliwego oświadczenia. Przy rozprawach publicznych, poprawki te opozycyi na nowo będą wniesione i będą stanowiły główną oś tych rozpraw. Wszelako zwycięztwo gabinetu jest niewątpliwe. Większość chce uchwalić konwencyę i prawo o stolicy takiém jakie jest bez stawiania żadnych zawad lub zarzutów; i to jak najprędzej, takie przynajmniej uczucie obecnie jest panującém. Wczoraj odbyło się zgromadzenie deputowanych przychylnych konwencyi; obecnych było dwustu. Nic więcéj nie uchwalono tylko żeby zatwierdzić konwencyę i jak najmniej przytém rozprawiać. Odbyło się także zgromadzenie deputowanych piemonckich. Tam wyraźnie konwencya nie była do smaku. Wszelako p. Ratazzi zabrał głos i dowodził konieczności jéj przyjęcia. Jak zapewniają, udało mu się skłonić do swego zdania większość\n',
 '2005.20273972603\t2005.20547942035\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tart. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, p o s t a n a w i a: odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. UZASADNIENIE: W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 29 listopada 2004 r. pełnomocnik skarżącego zarzucił art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz. U. Nr z 2002 r. 9, poz. 84 ze zm.) sprzeczność z art. 20, art. 22, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 64 ust. 3 Konstytucji, stwierdzając w uzasadnieniu, iż powoduje on nierówność prawną podmiotów, uprzywilejowując targowiska będące własnością gmin w stosunku do targowisk będących własnością osób prywatnych. Ponadto skarżący wniósł o stwierdzenie, iż art. 15 ust. 2a zaskarżonej ustawy jest sprzeczny z art. 2 Konstytucji. Uzasadniając niekonstytucyjność zaskarżonych przepisów skarżący wskazuje na różnice pomiędzy opłatą a podatkiem podkreślając brak ekwiwalentności wprowadzonej zaskarżonym przepisem opłaty targowej. Ponadto skarżący wywodzi, iż stosowanie art. 15 zaskarżonej ustawy prowadzi do pozbawienia właściciela prawa do korzystania z rzeczy zgodnie z jej społeczno gospodarczym przeznaczeniem poprzez uczynienie prowadzenia działalności gospodarczej ekonomicznie nieopłacalną. Stanowi ono także faktyczne ograniczenie wolności gospodarczej. Kolejnemu z zaskarżonych przepisów tj. art. 15 ust. 2a zaskarżonej ustawy skarżący zarzuca naruszenie zasady demokratycznego państwa prawnego, a ściśle mówiąc zakazu tworzenia ustaw wewnętrznie sprzecznych. Przepis ten przedmiotem „opodatkowania” opłatą targową czyni czynność prawną sprzedaży, podczas gdy art. 15 ust. 1 za „przedmiot” ten uznaje osoby dokonujące sprzedaży na targowiskach. Prowadzi to do sytuacji, w której adresaci normy „nie są w stanie stwierdzić na podstawie samych postanowień ustawy co jest przedmiotem >>opodatkowania<< przy opłacie targowej, z drugiej zaś strony powstaje sytuacja, w której organy administracji państwowej posiadają zupełną swobodę interpretacyjną co do tłumaczeń postanowień ustawy”. W konsekwencji organy te mogą orzekać w takich samych stanach faktycznych odmiennie co do różnych osób wprowadzając nierówne traktowanie obywateli. Wskazując na fakt, iż w sprawie w związku z którą wniesiono skargę konstytucyjną nie doszło do „wyczerpanie toku instancji” skarżący stwierdza, iż właściciel targowiska nie jest podmiotem któremu wymierza się opłatę targową, z tego względu nie ma podstaw do skorzystania z prawa do sądowego zbadania zasadności opłaty. Skarżący wyliczył także podjęte przez niego działania, których celem było doprowadzenie do zbadania konstytucyjności zaskarżonej regulacji. Zarządzeniem z 27 stycznia 2005 r., doręczonym skarżącemu 2 lutego 2005 r. wezwano pełnomocnika skarżącego do doręczenia pełnomocnictwa szczególnego do sporządzenia skargi konstytucyjnej, które to pełnomocnictwo zostało nadesłane 9 lutego 2005 r. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: Skarga konstytucyjna stanowi sformalizowany środek ochrony konstytucyjnych praw lub wolności, którego wniesienie wymaga uprzedniego spełnienia szeregu przesłanek, stanowiących warunek sine qua non przekazania jej do merytorycznego rozpatrzenia. Przesłanki te wynikają zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.). Podstawową przesłanką dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej znajdującą swoje zakorzenienie w powołanym przepisie Konstytucji jest naruszenie przysługującej skarżącemu wolności lub prawa konstytucyjnego, poprzez wydanie ostatecznego rozstrzygnięcia w oparciu o kwestionowany przepis. Dochodzić w trybie skargi konstytucyjnej można bowiem tylko ochrony takich wolności i praw konstytucyjnych, do których\n',
 '1935.64657534247\t1935.64931503678\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tul. Ba.rewicza (teren domów magistra 00 ch) na żądanie Banku Polskiego Oddz. w Sta.. nisławowie odbędzie się Hcytacja piubłicmna ruchomości, należących do Salomona, Jz".. ka i Arona Knisbacherów w Stanisławowie składających się z maszyrn do obr6bki drze wa, a to: 1 cy:rkula.rki z przysta.wlką, 1 piły taśmowej, 1 wierta\'rki podłumej, 2 moto. TÓW elektrycznych. 1 tahlicy roz.dz.ielozej, to\'ka,rek, transmisji, ubrania, urządzenia do mowego, desek, szczotek i mioteł ryż:owych oszacowanych na 5639 zł., która roz-poc nie się od 2/5 cz. ceny oszacowania. Spis rzeczy i szacunek takowych przejrzany być m,oże w dniu i miejscu licytacji. Komornik Sadu Grodzkiego. Stanisławów, 20 sierpnia 1935, 32931K celi tej znaj-duje się budynek dwupiętrowy\' czyrnszowy, c) R.ealność objęta whl. 1698!lI Dzieln. ks, gr, gm. miasta Lwowa oznaczo. I na 1. konskrypc, 1363 2/4 obejmuje parcelę\' I budowlaną 1. kat. 2265/1 i parcelę budo. wlaną 1. kat, 2263/3 o powierzchni 625 sążni kwadratowych. Na parcelach tych z,naj duje się budy,nek ,dwupiętrowy murowany czy,nszowy. Wyżcj wymienione realności objęte wh!. 398, 1697, 1698 stanowią jedcn kompleks położony przy ulicy Słonecznej l. orj. 23 i 25 i tworzą tak zwany Pasaż ,- Hermanów. Do realności whl. 398, 1697. 1698 II. Dzielnicy ks, gr, gm. miasta Lwowa należą p,rz)"nalemości\' bliżej w protokole ocenienia opisane, a oszacowane na kwotę 3528 złotych. Poniżej najniższej oferty sprzedaż nie nastą.pi. Sąd okręgowy Wydział cywilny jako hipoteczny upraszam .0 zanotowanie wyznaczenie terminu Iicyta\' cyjnego. Komornik Sądu Grodzkiego Miejskiego.. Rewiru X. .Lwów, 28 czerwca 1935. 32TH Km. 1704/34. Obwieszczenie. Komornik\' Sądu grodzkiego w Zborowie na mocy art.. 602\', 603 i 604 kpc, ogłasza, że w dniu 10\' września 1935 o godzinie 15.tej (nie póź\' niej jednak niż w dwie godziny) w Tusto.. głowach odbędzie się sprzedaż z przetarg LI ,publicznego ruchomości należących do An. ny Litwinowicz, w Tustoglawa.ch i składających się z 120 kóp żyta, 70 kóp pszenicy,. 35 kóp jęczmienia i 20 k6p jęcZJIIlienia, oszacow3l1lych na kwotę 2S4O zł\'. na zaspo,. kojenie wierzytelności Firmy Lwow> .ski. młyrn pa,rowy D, Axelbrad. i SYn we Lwowie. Powyższe ruchomości\' moma o.\' ,glą.dać pod wskazanym adresem w dntu li.. cybcji.\' W razie niedojścia licytacji do skufku w nini,ejszym terminie sprzedaż od. będzie się w drugim terminie tj, w dniu 15 października 1934, Komornik Sadu Grodzkiego. 2Jborów, 22 sierpnia 1935. 3290K_ UPADŁOSCL Dkl. 6/35. Postanowienie o otwarciu pO>\' stępowania układowego, Są.d okręgowy W" Zło.ozowie wskutek wniosku dh1żnika Na.. tana Paketa kupca w J eziernej postanawia:- 1) otworzyć na zasadzie art. 1 prawa o po" stępow3l1liu uikladowem z dnia 24 pa:ź.dziernika 1934 Nr. 93 Dz. U, R,P. poz. 836 postępow3l1lie celem zawarcia .uJkładu z wie-\' rzycielami. 2) W)"ZIIlaczyć sędzią..kornisa" rzem, sędziego sprawuJącego kierownictwa Sądu grodzk. w Zborowie, Zdzisława Dżogę, nadzorcą zaś sądowymSamsona Schachtera kupca w J eziernej. 3) Wyznaczyć terminy spra.wdzenia wierzytelności w dniach 9 września i 23 września 1935, 4) Wezwać wierzycieli, by zgłosili wierzytelności u sę\' ,dziegQ.komisa,rza, przed UJPływem terminu sprawdzania tj najdalej de dnia 23 wrze.-.... śni a 1935 z WV\'rnienieniem sumy Ii tytułu ..... wierzytelności. oraz z prz,edstawieniem d.o., wodów. Sąd OkręgowY, Złoczów, 19 sierpnia, 1935. 3291\' Ogłoszenia\n',
 '1925.54520547945\t1925.54794517377\tPIAST\tJBC1\tpl\'zez.24 g\'odzin. Gdy, sloÚec ogrzeje warstw &Thie-gDW:t-, wyltgaj siQ 0110..\' Z maleIÍkich jaje\'CIlek i cll,olgaj si milja,rdami po snie-: gu. Kiedy sfonce zachodzi, w druj masami w glqb\' fniegu, który wówc.za.s w ocza,ch bi eje, by nastC}pnago dnia ze wschodem s-1onea &taó si znowu snicg\'icm ezar nym. Czemze zywi s-i t.B robaczki? I to zag\'adnienie Pani.;I" niepokoilo kilku uc.zonye.h, którzy stwierdzili wreszc.:e, iZ w sniegu ist.nie.j c,ialka organiczne, która s pobl\'lV. mem dla owych "c.zarnosnie owców". Oi;.Üka te wy- Nie od dzis dnla s ubodzy, którzy musz:} zebraé 3tÇpujij, jedynie na Al-asce item tlómaezy siQ okolic.z-; kawalka chleba, ale wiclll idzie na ten chleb ciçzki, nos6, iz ozarny snieg tylko na Alasce si pojawiabo siQ im pie chce praeowaé. Bawoly a lo!,mmotywa. W lcraja.c.h, kult.nra1.nie Zdarzylo si razu jBc1nego, it) kolo takieg-o pró- jPsz.c.ze uie wyzyskanych, walQsaj s-iQstada dzikkh zniaka przcchodzila pewua pani i Ylie sillchaj:ò!:c jego zwierzq,t zupchÜe sw!obodnie i niejednokl\'otnie zdarza prosby, mijala go, dalej ÍdilC. Wtt\'Jy zebrak w glos \'::;i ze swojemi masowemi w drówkami tamuj:} meli zawolal: "Milosierna osobo, opatrz mj jaìq jalmuzn&; kolejowybo jak mi nie dasz, to zrobip.. to, czegom jesz-cze ,nigdy Kolej w dÛkieh stepa,ch Ameqki, w Chinacn nie robil". Pani stanQJa i mysli, a nuz siç utopi i b d ilndochilli\\\\\\\\oh przec,ina obsza.ry, kt6re wlasciwi, do go miala na sumieniu. Wrócila. sip., ,a, dajqc mU pcwnq, llikogo nie nalezq, I\'ìÍe\' dziw w1Í c, ze stada b:1wolów: k:vot picn ,nq" pyla: "a c.ózbyá ,to .zrob jakbym i I ok upuj dla siehie t.oil\'Y kole owe, uzywaj lc je do wy,"i, mc n:edaJar A pl\'OS!l JelemozncJ pam, tobym Sl !odnego przema:rszu. ,1. juz musiaJ chwycié jakiej robotyl" Latwo sobie wy- MaszyniSlta, prowadz cy pOCllq,g, \'musi si Iiczyc obrazié, jak min z-robila pani. "\'_ i, z Utk przeszkod gdyz zwierz ta z leniwym uporem . ", i \'-,1 Kuba. tlocz si na 10komotY\'\'VQ, utrzymuj c zapewne, ze to ona powiQma im si usun:t-é z drogi; Okazuje si przytem, jak bard o rózllill si cd siebie tempemmenty posz.c,zególny-c11 l1aroc1ów. Maszy" njsÜI. Amerykanin ll&iluje bowiam gwi daniem ztnusic ,Cza I1Y sni g. Z ? rce Ci y. na Alasce nadchodÛ I stac10 ba:v ló:w do stq,pienia z to,ru, .a gdy to ie pozd,llmlcwaJ[1 a Wi:adomos ?t,o sn.leg na szczytacl: tam- I maga, w e dz w srodek Slt, d ROZJuswl e ZWl ta t(\'J zych gor nagle zmleml swog, barw i z blaJego temba-rdzleJ me chc uSt!}PlC 1 zazwY0zaJ, przcKlinastal si c\'l1arnym. Kilku tl1l\'ystów, ktõrzy po l\'az pierw- j cy, na c.zem s.wia.t stoi, maszynista, musi daé Z:1 wys.zy zaobserwowali to nadzwyc.zajne zjawisko, pl\'zy- granç ,i ta dll1g1O st-rzymaé pociqg, dopóki baw-olYj pusz0zalo, iz padli ofiarq. halucynac)i wz,roku. To przy- nie rac.zq, Sl usun c. \' pnszezenie tUl\'y,stów, i.e pa(,lli ofiarq. hr\\\\\\\\.lllcynacji, bylo at01magt lllÚ y .c;zy Anamita, c.zck.a. spokojtem pl\'awdopodobniejszc, iz blq.kali si oni juz przez m 1lletracq c merphwosci. CZ SltlQ emopejs.ln pasazer, kilka d li sród .otlwle\'cznych sni?g?w, a jest rze.c q I ktol\'ùmu zalezy na J??spieolru i 1\'0bi sC0,n maszY!1Jig ie zna111, lZ\n',
 '1898.60273972603\t1898.60547942035\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tpOWIatowemu być pomocnym Związek sto ar ysze ,z robkowych i o\'ospodarczych we Lwoww, .J,ako lnstytucya znając dobrze stosunki P S oz g:olnych To- , k .\' I Z Op InIa J e j O p arta na warzystw, a dająca rę 0Jmlę, ..\' (; , d kł d. ości stosunków l SWIadomoścl ceJow k o neJ zna k Jo I a .i P od J ętej będzie bezstronną i dla a CYl, przez.., \'., b d . f W rdziału powiatowego stanowIc ę Złe cenną In 01- J yę W razach więc potrzeby, zwłaszcza "tedy, :<1; chodzić będzie o. po \'ę zenie poźycz?k dla Towarzystw\' zaliczkowych, IstnIejących w granIcach vprawdzie powiatu, lecz nie \'w siedzibie urzędowanIa \'Vy- -działu powiatowego, uważa \'Vydział kraj w! zasiągnięcie ze strony \'Vydzialu powiatowego epulI.I u "\\\\\\\\Vydziału Zwi ą zku stowarzvszeń zarobkowyc.h I gospo- .1 darczych za bardzo pożądane i wskazane. 3. Poręka powiatów za pożyczki komun .lne Towarzystwom zaliczkowym na cele kredytu "vł ś lauslriecro udzielona nla b y ć wmyśl uchwały Sejmu, \\\\\\\\..b .. t . "przyjętą zgodnie z ObOWIąZUJąCą us awą w ;<1zie więc, gdyby poręka taka. przekraczał.a .granIce obciążenia powiatu, zakreślone w postanoWIenI ustaźle zamiatanych ulic? Nie jesteś zadowolony! A więc zrobimy górską wycieczkę. .. . ,. Przedewszystkiem daruJę CI z gory wszystklC akcesorya alpejskieO\'o sportu. Możesz sobie oszczędzić kapelusik z piórkami cietrzewia, ciżmy gwoździami nabijane, tyrolskie pończochy z włóczki, hawelok bez rękawów elegancki "rucksack" i Wspanialy "alpenstok" Zaręczml1 ci, że z tymi wszystkimi drogimi przyborami, nie wyjmując jedwabnej koszuli, spada się równie dobrze z urwisk, jak i bez nich, z tą tylko różnicą, że mniej pozostaje na pogrzeb i na rachunki krawieckie. Zrób więc przygotowania skromniejsze. \'Veź zatem zwykłą, ale najstarszą marynarkę wełnianą, przechodzone pantalony, które już z pogardą oceniał handełes, daj stare buty na nowo podzelować, weź mocną laskę, lub równie mocny parasol, spięty n leżycie na guzik, ujmij- P!1ntalony elastyczną podwIązką powyżej kostki, włóz na głowę\' lekki pilśniowy kapelusz i niezapomnij włożyć do kieszeni plaskiej szklaneczki na wodę, pół butelki wina czerwonego, parę kromek chleba, fant szynki, albo cztery sznycle, dobry "Alveng1as" i parę tabliczek czekolady. Na to wszystko zarzuć starą zarzutkę i stań na głównym dworcu kolei żelaznej przed godziną 10 w nocy. Szanuję cię bardzo, łaskawy czytelniku, nie sądzę jednak, abyś był bardziej dumny, niż lord Westminster, który zawsze jeździ trzecią klasą, I tu zatem radzę ci poświęcić z mamony swej 1 zł. 79 ct., a będz esz ógł o godz. 10 m. 5 ruszyć ze Lwowa i staniesz w Stanisławowie o g.2 m. 2 nad ranem, wy o reprezentacyi powiatowej, a repl\'ezentacya po- atowa sądz.ił ,. że. mimo to należy por ki tej udzie- -lIc dla umozlIwlenla Towarzystwu działalności na polu kredytu włościańskiego, należy sprawę przedstawić wraz z umotywowaniem Wydziałowi krajowemu do dalszego urzędowania. O ile zaś chodzić będzie o porękę gminy, obowiązkiem Wydziału powiatowego będzie zbadać przy zatwierdzaniu uchwał Rad gminnych i miejskich: aj czy dotycząca poręki uchwała Rady gminnej lub miejskiej powziętą została po zbadaniu okoliczności powyżej pod 1. i 2. omówionych, i na\n',
 '1891.87945205479\t1891.88219174911\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tw regi. Wadyum 15 zł. straturze do pnejrzenia. Reszt warunków licytacyjnych, wyciąg C. k Sąd powiatQwytabularny i akt oszacowania można w tut. Krzeszowice, 22 lipca 1891. registraturze przejrzeć. Wreszcie ustanawia Sąd dla wierzy- L. 10155. (7318 1-3) cieli, którym by uchwała licytacyjna przed Dnia 18 grudnia 1891 i 29 stycznia terminem z jakiegokolwiekbądź powodu do. 1892 o 10 rano odb dzie się publiczna r cz.oną by:ć nie mogła lub kt rzyby P? wy ! sprzedaż realności wyk. hip. 51 ks. gr. gm. damu WYCIągU tabularnego tj. po dniU 22 Tworkowa objętej, Gutmana i Feigli Scharlutego 1891 do tabuli weszli kuratorem p. feldów własnej, nu rzecz Mechla Brodman- Abgarowicza Kazimierza i tychże wierzycieli na celem zaspokojenia sumy 125 zł waL o rozpisaniu niniejszej Iicytacyi i ustano- au str. wieniu dla nich kuratora niniejszem zawia. Cena wywolania 935 zł. damia. Wadyum 94 zł. Rohatyn, 12 czerwca 1891. A t osza(\'o ania, wycią.g hipoteczny i w.arunk1 hcytacYJne przejrzeć moina w regIstraturze. Kurltto em niewiadomych wierzycieli Jest ustanowiOny Antoni Kurlata c. k. notaryusz w Brzesku C. k. Sąd powiatowy. Brzesko. 28 lutego 1891. L. 11391. (7372 1.-3) W sprawie egzekucyjnej. T warzp wa ochrony mni.ejszej wła noścl zI.emskleJ w Mielcu przecIw Kasprowl UzarowI pcto 150 zpn. przeprowadzoną zostanie w dniu 22 grudnia 1891 o 10 rano relicytacya realnośei lwh. 27 ks. gr. Padew Kaspra Uza a własnej pod warunkami tą rezolu?yą z dUla 28 a,tycznia 1886 l. 9014 ob-ętymI. Cena szacunkowa 561 sł. 35 ct. Wadyum 56 zł 50 ct. Kuratorem niewiadomych wierzycieli jest adwokat dr. Bra dt w Mielcu.. Biiższe warunkI, WyCll\\\\\\\\g hlpoteczny, akt oszacowania przejrzeć można w registraturze tut. sądowej. C. k. Sąd powiatowy. :Mielec, 19 października 1891. L. 14949 (7409 1-3) W c. k. Sądzie powiatowym w Busku odbędzie się zawsze o godzinie .10 rano dnia 22 grudnia 1 91 .tylko powy eJ ceny szacunkowej" zas dnia 25 styczma 1892. nawet poniiej takowej licytacya 2/4 realnoścl lk. 79 według wyk. hi p 1. 37 w Nowo.siółkach o: łożonej obecnie A.ndrue a BrateJka awmeJ Filipa Bratejka własnej na rz cz .gahc: Zakładu kredytowego włość. w hk wldacYl pto 24 rat po 9 zł. aw. zpn. Cena wywołania 800 zł. vv adyum 80 zł. Resztę warunk6w, akt. oszacowania i wyciąg tabularny wolno przeJrzeć w tus. registraturze.. . .. Dla nie maDych z życIa I mIeJsca pobytu wierzycieli hipotecznych, t.udzIeż. dla wierzycieli hipotecznych po dn u O hstopada 1889 wpisanych, ustanaWla 8H kuratorem Karola Jabłońskiego ze substytucyą Jana Reicherta z Buska. Z c. k. Sądu powiatowego Busk, 31 marca 1891. L. 10886 (6598 1-3) W dniach 23 grudnia 1891 i 6 stycznia 1892 każdym razem o 10 godzinie rano odbędzie się w S dzie J>0wia owym w Tlumaczu licytacya mewy dZIeloneJ połowy realności Berla W olf Huta własnej pod Ik. 34 w Tłnmaczu położonej ciało tabularne stanowiącej wykazem hir. 612 księgi g un: towej gminy katastralneJ Tłumacz obJ teJ celem zaspokojenia sumy 150 zł. zpn. na rzecz Emilii Choręźowej. Niewydzieielona połowa realności tej na pierwszym terminie za lub powyżej ceny! na drugim także poniżej\n',
 '1899.29589041096\t1899.29863010528\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tAkaeya Ro.binia po . \'l\' 30 Orzeeh c;rarny JugIaus nigra\'m; -\'25 Buk Fugas si1ves\'.ris \'" ... a:r -\'25 Wll\\\\\\\\z Ulmus Cawp. . . I \'30 Brzoza ßetub alba. ] -\';\'>\'5 Zarnowiee Spartium ,., g. . O Dl\\\\\\\\b QnercUil pedune. I e\'\'\' ..: \'06 Jab.Jka ziarnówkl . . 1 s l\' G.Jòg ùrilot.geull mon, ,. \'" 15 GrlJa kl ziarn6wkl . . 0., .50 Cennlk: Sadzf11H\\\\\\\\k Jesnyeb, Drzew Vj\'rkowyeh, JI"Z"WÓ" olJdobnych 1 rogU\'1 pnl!cych przeliJyla <J,,,,rmo j opl",tnie Zarzard lesny Zassów pod Czarnlt. .N azwa . i. r >\';\'l\' ..\',\' ;I!" Materye jedwabne na suknie slubne bide. czarne i kolorowe z gwarancn dobrej(o noszenia. Be7.potÍredni, øprzedaz d1a prywatnyeh, oclona i opl\'acona wprost do domu Tysi e listów Z uznaniem. Jakiego koloru zyczy sobie Pani pr6bki? 3432 Seidenstoff-Pabrik.Union 34.32 Adolf Grieder Cie, Kgl. Hafl" Zürich (Schweiz.) IJzdrowl8ko T eplitz- Schõnau \'" Ozeoha.oh od selek Iat znane stawne gor ee, alkallezno-aolne zród.Ja (23 0 do 37 0 R.) Leczenie trwa bez przerwy przez caly rok. B603 Wy mlenite z powodu nlep.rzeselgnionej a ut eznosel przeciwko podagrze, renmatyzmowl, parallzom, skrofuhcznym nabnm1emom, newralgll i innym ehorobOIll nerwowym; 0 znakomltyeh skutkaeh przy przebiegu ølaboBci powstatych z ran od g_ atrzalu I el é, po zfamaniu kosei, przy zesztywnlenlu atawów I akrzywlenlach p Wszelkieh wyjasnielÍ udziela i zamówlenla pomleazkalÍ przyjmuje: K pielowy inspektorat w Teplitz-Schönau w Czechach. - 8T ANISlA W WOZNIAK zegarmJstrz we L wowir- nUea Akademieia I. 8 poleca øwó j SKt.AD ZEGARKÓW .\\\\\\\\ \'o\'\'\'/" Szwajcarskich kleszonkowych, Wiedeoskich sciennych i Schwarzwald8klch z dwnIetnl gwaraney Ws e k!e r pe aeye p.zyjm\'lje i takowe jak najle. :..".,._ ,\'\'\'\'\'\'\'-\';\'\'\'_,\'\'. pteJ 1 JlaJtJme wykcnuJe z gwaran\'-\'YI! ro,\'znlt . ".".<.....,. 4/iì, ,- "! -.- Ruch poci\\\\\\\\lgó\'IV kolejowych obowi"zuj"oy z dniam 1. pdùziernika 1898. Przyjazdy i odjaldy poci gów podane Sl\\\\\\\\ pOdlug zag-ara érednio europejskiego ). Pociltg godÚna Pocl,g przychod\'lf do Lwow.: 0801 ow, 6\'4,5 z I kan JSucz wy, Huøiatyø.a. Kalqua) 7\'30 I ZlIU<1eJ W oct1 od 8. IUaja do 11. wrl8snla "Itl cznl&. \'74.0 z Janow, "\'50 z Tarnopola i Brod6w na dwor:aec Podaamcze \'55 ze Sokala i Hawy rurkiej ")1) l. awocznego (Pesztu) Katusz". C!tyCOWIlo, Stryj" 8\'15 z \'hrnopoJ!Io i Brod6w na dWi)rzec gt6 w ny 8-}J:. z Krakowl\\\\\\\\ (Wii) nil> Waru;lwl, Wieliollki, .l1ez;; Li bl)ru (t\'d \'(\\\\\\\\: Chyrow3 prze1 hwmyál 10,35 z Ick..n (Su,\' ".W\',), 10\'4,5 z J&Joøta.w" 1.:"\'o\\\\\\\\J \'f\' 1\'91 z .!ap9W!} pOSpWHS. 1\':W II j(rako ,.. WJ"dn:a, \':,.,dtUIi, Wi\'ocbwja), Chabólfki j No,... Bl!éZa jJrz,e:l \'l;J,! W\'.\'" Z"\'8\'" iub Pr!!JlIlysl osob.Jwy 1\'4,0 u 1:\'jjl.i%ü,.8trYJa, Katusz!l, Chyrowapoøplesz. 1\'50!: C!:o!rDJOw1oJC, ßUkaroøztu, Ja ø, Hu iatvu.., I(,ihsz" )1\'16 z Podwol\'oczysk (lûjowa), Kupyczy,uec, lIusi"hl" Bro.lów n.. dWI [\'J;ec Po.izalllcze J " .W\' 1, Podwotoczysk i t. d. iak wyzuj 1jr dwol\'a 1J ióWD1 ogobu\'N)\' tI.OO ,/, odwokoc f k (!{j OW Olte l) <tUYIII towa, Ko,owy Brudólf Da \'J If{lf7; t; rpqz 1I}ClJ{J\' . \'\'.ìf) J l)odwok üzysk HJ. j...k \'\'\'j\'Aej lIa d W01\'11:i\'\\\\\\\\ gl.ílfay r,\' O I lcb.n. èU\\\\\\\\1 "\'\'\'\'v, Rt\'I\'holl!!Jtu, S reto, KOl.ÒW1. PoJ"yøoltilige Õ i)Ð It\' \':%1r"I", Bllt\'loa i Lubae:aolfa n ø " N ,. oijobo\\\\\\\\\\\\\\\\\'y\n',
 '1839.4904109589\t1839.49315065322\tPRZYJACIEL LUDU\tWBC\tbryla Ilàlorga panowaniu Zygmun/a l., nad którą 17lat pracował, ogrom w ypisów\'_zgromadził, pięć razy ję pisał, poprawiał, objaśniał i znowu przetwarzał, okrzesyirał i ogładznł, a jednak nie _uznał téj roboty godną pokazania _jéj światu. Zgromadzając do tego przedmiotu zapasy, addziçlał z nich to wszystki), co do biografii ludziuąainienitych w Polsce należało. Ze zbioru tych zapasów\' powstało dzieło: Ifiuilouiośni lu\'doryrzuo-kąylyczne i t. d., tomów 4., dzieło niezmiernie głęhokiéj erudycyi i wielkiej warco do liistoryi literatury ojczystéj; W p0wailjoh zalruduieniach piśmiennych znajdował i wolne chwile do fraszek: lubił społeczność, a w zabawach, w rozmowach dowcipnych i wesołych, chętnie się z nią łączył. Dla rozr nki wieczornych zwłaszcza posiedzeń, napissłkrotoülne powieści o jmsrelnihi, o strachad), o bon/cie, o :nurach i t. d., i dziełku temu dał napis: II/ieczoigy buiIo/zskfc. Dziełko to w rękopismacli jego paśmie .nych zostało; miał on je\' oddać drukarni której, aby je bezimiennie wydała. Prócz tego zostawił wiele njgdokgńczonych_ prac, n. p.: o stonie i pblfzrbach ?ilcmturg połxñłi; uwagi nad_ rządca; i\' obyczai tld. Utraciwszy w .roku 1822 Mał\' toni pracami i ślęczcninńi wzrok, który ue krótki, tłumaczył w tóm kalectwie Pliniusza \'adnego i\' satyry .invading przecież i tych prac, dolegliwości ,odeszłego wieku i śmierć dnia 17. Mai-ca 1826. roku przypadło, dokończ c\' niedozwoliły. W Ossolińskim posia a literatura nasza bardzo znakomitego pisarza. „Dokładność w opisscli“, mówi uczony Siarczyiiski w biografii jego; „dow-Ml "- w spraw" 3m"- i przy\' i jasność wzwiązku rzeczy i myśli, poprawność w składzie mowy, dobór przenośni i wyrazow\', są szczególna-m i ułaéciivem pism jego Znamie» niem i zaletą. Obszerna i obfita znajomość dzic- _jóvr i całego piśmienniclyvn polskiego, często nastręczała imi hurmem wszelakie wiadomości, przeto nie rzadko w dziele jego wtrącone nawiasowe wiadomości, dalekie w związku i innego piętna (zytać się zdarza. Wymowa jego olilita i dosadna, jest starannie ozdobna, mimo tego skromna, do potocznego sposobu mówienia tak zbliżona, iż i powszednich uwrazmi\' nrtirorność jéj nie odrzuca. \'Tchnje on\' zmisze \'mią niczmuszoną swobodą w wysłoivieniu, o której pisze Kivintylian, iż wiçcéj się od niej wjrudzoixo, niżeli od przodków ivymowy. Słusznie przeto ohok Naruszewicza i Czackiego miejscie Ossulińskieniu naznaczają!" Ossoliński, luórego jedynym żywiołem nauka była, kochał i pownżał uczonych. zwłaszcza wapółziomków- S\\\\\\\\\\\\\\\\\'0lCll. Potomek znakomitych rodzin senatorskich, wsławionyrlt w ojczyznie orężem, radą, pixirein, pan znacznego majątku, zajmujący\' sam xiysokie WSpÓłCCZCńaHTle stanowisko, najchętniej obcował z uczonymi, i nie tylko ich przyjaźnią swoją zaszczycał, ale owszem sam się o przyjaźń ich ubiegał, chociaż ślepy los nieraz wielki pomiçdzy nim a nimi przedział położył. i Temdrogi wwgzchprzyjoźni, łączył go, między innymi, z uczonymi professorami Linden: i Jerzym Samuelem Bandlkiom. Jestto kamień probierczy nauki człowieka, który tym sposobem okazuje, że ma głększy rozum i wynikłe z niego przekonanie, iż tylko sama enola i nauka ludzi nad poziom gminu wynoszą, iż tylko zasługa w oczach mędrca na szacunek zasługuje, a tytuł, majątek, stopien, urodzenie, i ogołocone z cnoty, nauki, zasługi, są marnrsiią, dzieeinnem bawidełkieml \'noli Autentyczna wiadomość o tragicznym zgonie Cooca i _jego ubóstivieiiiu na wyspach Sandwich. (Koniec.) Z uroczystein milczeniem zbliżył się do niego król, własny płaszcz zawiesił mu na barkach,\n',
 '2009.83287671233\t2009.91506719305\tKURIER RASZYŃSKI\tGBPRaszyn\tKsięstwa Warszawskiego po Kampanii 1809 (14 listopada 2009) Świçro narodowe i dbałość 0 lokalną hiktoriç \'GLi/v Książę io/cf Pniiiżiiiiisxki upuszcza! uküšlähę w kmctniu lw? r.. z tłumu pudiły lnimcnic. i niwe( cięzsze od kamieni p» dçiizcnLi ii zdmdçi Symaçis wknitcc miauki {Jiišmwtt} zmianie, mkutuk pnijçtiji nikii- sywy, pmjęciu inicjatywy smœgàmicj, hów pFZYmŁXSiA widoanc, vzymicmc drm, gły ŁXiZYSkJJIJ wysiłkiem \'znłnicm mlskicg) nk zvmu (łalicja zachodnia (iubckiác, kickrkic, krnkimskic} pni/Wzoru 2031.113 do !Gig-smz pmsic pxhuągając _jugu unarium. Kiedy po zakończonych dziahiiiiclz imjcnnyth oddziały pniskic iwum\' do Waršzuw prw bminç triumišiln.; n.: Pbm Afmxh Krzyżyobok miejsc zxwcięskicii urt ziigiidçmuły siç ni nici rims/iska łxihziœniiw (zgi \'Miyu\', z nmiiskiem księda _ićizcłä Pnriatmvskicgu na mczclnym miçiscu, Byś tn pimyszy. clio( primiziirycznfy, pimnik mycięskiqi bmw rbmiskiçi. Tmi 5.1mm Bitum pod ntm przwda wię( du lllIUdLMK] lœcndy. Kuicmimwzi Rckoiismikqa Bitwy pud ł [9] iłaszincni byłu m nic tylko widiwxxisku, !m2 przeds wszystkim. imziçxxmimn ickgia iu mrh dzin-jm\'. To nkzc 7 zdaniem Lhzçdu htinznłkuxvxkicyąx) zdüydouranir .pulsu 2 nąik-;iszych impra plcncruwych. jak:: ud- byü niç w tym roku w namn kraju. a xaxvix! impra 2 epoki Impuicüńskltzi nąiuiçbia. _Icsx m z pewnością pin-ród du dumy i <4iystàkąii dla imzcj (irmina Diitçgv tüiülcflt” mçxikvńxv hçdi tu z aili ix-iwiiwšaą częstymi i nückiuwmm guśćmi dzięki nini Ra- zyn _iest xwniicniani\' xiśród tnijxviziiięiszi cli wydarzeń \'I ?mumi Polsk:. jcm-zc nicdivwin zrckunsmiosvmc Wgiskn Ksiçstuzi Vkhrszzixvshcbvu ćxwiczłxłi\' m nuiicxvimrii w lŁi/.iovniii Takjiik 31l! Lii (timilataly liczono siçjcsztlc z Mmm nmxzcm na wnim dla ivyzxuwlciiii rma\' (ninji Kvtcdy Jcdnnk kiüiü? pxxswiuuii iiigirzçi. i4 paździcmikii puxipmni» pokój. “bim iw} kUIICąÄJ się. myśki otrmikiiy mzkaą\' pnwn :tu m im ZIHXTWŁ\'. [Mitaine Lit wmu _itmimistki KSięSIV-\'ł po nwcięskicj “vinic wracały ni \\\\\\\\V\'yŻILłIL`Z(IIĆ gamiz0iiy„ Db. upamiçmicma tego xuyihncnik w dniu H iismpadi 2W) (whom). w Falcn- Lzch. Ldbyiy się mjprnr (wviœciiia. .i lllNLfpm<- Agvcl. kniiciąo; KJJIIPJHIQ IW) r. Spuriaiiic rckunsmiknljnc mzpxiçki w n gidzinic l LI Ii i miału do kamma Sawik się na nic pnaisumcieic niemal WSYYSĹIKJCŚI mlskiuii łbmwji. kóre przeszły »chlubnie caly szLik hiiuąm\' zrckorimuuwanąi Kampanii \'r809 r„ ~Ud picmszyth ;uuuh md W k; przez błuto i doszcz RJSZHLI, “ulb _pod :minim Lmiušçii i nhiijżcnic xiiidiiiiiicruitak-kir har pid .ksçrni-[żxxšiiig i [numa-m. \'Miki v; Timiu, 12 ;n xwnitilcnk* hakima. Z nczymxrkxch Maldini\', wśnd mjacrpu- iąafcii hąiáwv_ w #mixy budu skim\' walcz.),- :Mil vluilllhlkšk ii`IfI1illV|.`}\\\\\\\\`"`v(iI .mnię Kxiçstxiąi Wirvąuxkicyuxv bmi n zmu H iIHIUpAdA ZIIIH r. w Pirin: Piłiguuąn: w Fiiciinmii mi: rucni !Jlsmkliąl xiyiitkuxmi okim, nxsmgv Rkunxmliäurzk\' mimi\' INW r. suną-li „fiz/ciii, Rumi hi miqivctm piç-rinzai] Łagutocznci iNlLiiii i „i ili\\\\\\\\.lnnl`lll.i ghibli. ;dzic ?I\'ll iàl irini: drw/Io dn sLircLi imiii Kśicsmxi z rprząwviząiąc.; "tuzim .Lmlll iiisuiiigiuci ;v ;nauki do :lziś w Ńtłlllä\' JJICIJJAIii iiictkmçtyiii Lillçkli [EXIIIL rc /iiiiiiiiiç- siç na [timur [iłemmui Pnymdy -Suity Ravyńskic”. Z Lila_ pm maścią @mrm aimegm Wiliam piçkiicgm !karku um @mmm rczotwim sprawiły. \'zc Liroxww. kxvicmimn rekonstrukcja iak i iiatopmiunxv; Cwxiczciiii xxuišk iwum: dudalkuxn; .yiicpismrulny klum:. imçiiturcin ,Liraüsigwxnrigria byli rokunsmikturzy mmam» mchu rcknmtnikcji kÄĹSWJTyĹZIlCj UÄTCSU iupoicnfiskizgn. a kuurdwaturcm działiii !Vakicixur .Zubck z Igi) !Pułku Pinhuriu W ;inc-naim międzi pu- i), _i._.„ ma Mk i,`\n',
 '1861.58356164384\t1861.58630133815\tAMTSBLATT ZUR LEMBERGER ZEITUNG\tJBC1\tglnd,)e \\\\\\\\l.\'f.wbred)t nltt bem .R\'aVitale p.enfe{jen; c) bie biid)erlidJe }!3e irbung ber allgeme1b ten !{\\\\\\\\oft nnb be orbetung red)te enblid) d) wenn ber !lInme!bet fdnen tufent a!t auper arb beG .mngc!i5 bieie f. f. GJedd)te0 at, bie al11ł.,aftmad)ung eineiJ ierort roo()nenben e\\\\\\\\J()UIII irt)tigten 3 u r Iltnnal)me ber gn:id}tlic!,\'cn \\\\\\\\\'r\' orbhungeu, wit.tig\\\\\\\\\'n biefe1f:en !rbiglid) mitldft ter 1130 fI an bCll lnmdter, u. A. mit glcllt)t\'r Vlel\'i)t13ruirful1g tt\'ie i:\'ir au d.je\' nen .piinten gefd)CE)rne 3ufteUutig, n\\\\\\\\iirt-en abgefenbet werben. c BugleidJ wirb bcfannt gemad)t, bap 1)erjenige, tr bie 21nmeI. bung tn obiBer ri!1 einaubringrn untnlaffm wurbe I fo angrid)cn l1:Jerben mhb, al wen n n in bie llebermdful1g fdner %l\'rberung auf ba obige nt(1111unl1ó.Sta.pita{ nad) ID!ap labc hr (1)ll ttl\'jfenben u/d. enfofBe eingewtUigt I):it!e, unb tap et fClncr bci ter \\\\\\\\Ser anbrun9 nid}t wdter gel)ort wCtben wlrb. er bie nme1butlg fri 1Br \'faumcn e l.JerHert aud) ba D[edJt iebcr G\'intvenbunQ unb il\'t\'e mn1)t lI1ittef gegm eiu \\\\\\\\Jon t>en erfd)eineuben et!)eHiHten im e/uue te 5. 5 betl L qsoter.te \\\\\\\\:Jom 25. tptembcr 11;50 getroffene Uebereinfo:1lll1l\'n, unter l\'er fDorau fe ung, ba feine orberung narb "g]a il)flr blid,Jedid)en mani!orbnung auf ba &ntfaltunR .lła.plta( ubrrtt 1 1efcn Irort\'en, cbrr im <eJinne be 27 be f. $atcnte \\\\\\\\,)0111 8, 9/oNmber 1853 auf 6)run unb }!3oi:\'en \\\\\\\\Jet d}ert geblteben ift. u bem iRatbe \'oe f. f. \\\\\\\\,ł;l1nbe gnid)te Czernowitz, am 13, .sulj 1861. (1392) 6; b i f t. (1) iJlro, 701)1. \\\\\\\\Dom Cl.ernowitzer f. f. .\\\\\\\\3ante oerid)le n\'erben in of(!e !nfudJen,\' be. .JohlJnll Koual\'oski .seffioniir bc Pet!}I\' Braha, Johunn Braha, Mal\'la Bl\'ilha, \\\\\\\\JneE)cL Onczul unb Kathal\'ine Braha \\\\\\\\Jere(). Sli\'ugal\' \\\\\\\\Bf ug bered)tigle bee in bet ufol1JinQ Heqenben ut autQeH in lh\'oszko\\\\\\\\ltz, bel)uf ber .8urueifung be mit\' bem (hlaffe bet ufol1:Jinaer f. f. runbend(1fllll1H .Rommiffion \\\\\\\\Jom 4. c:3)e3embet 1860 B. li76 fiir obigfł1 3ut ant9ei( bcltJiUigten Utbllrial. G:nlfcbabigun9 .RatJital(j pr. 2U7 fi. 30 fI\', .RIDł. ieienigen, benen ein .f\'VPo, tbefarred)t auf, bem gencnnten .\\\\\\\\ute a U ł1eQt, a! aud) aUe jene Q3elio, nen, I1:JddJe tefe .RatJlla! aUI! bem ltel bf cig,nm !1Jejug ted)fe an ufpred) n glaub.\'n, if1l1it aufgeforbelt, if)re %orberungen unb \\\\\\\\\}l nfprlidJe !i1ngjtenl3 b; 3um 25. eptembfr 1861 bdm Czeruowitzer f. f. .\\\\\\\\3anbe gedd)te fd)rift!id) ober munblid) andumdben. .. $Dic Illnmelbung 9at 3U ent alten: a) ie eenaue Qlngaóe beal1Sot. unb But!amcnB, tann !IDotn. o ,te au6nulllnm h !nlt1 !ber unb feine aUfafIigen et1oU. mad)ltgten, wdd)cr eme mIt bfn gefe !id)en tforberniffen \\\\\\\\Jerfef)ene unb lega!i!lrte >15oUIt!C\\\\\\\\d) t beiaubringen {)at; b) ben et:ag ber an ef rod)el1en pot efar. ober fon Itigen %or- !:Ie,rung, !on10 1 ?ej!t IId) tc opital,G, a{6 ault ber aUfiiUigen .3tnfen, tu fomett btcfdben etn gretd)e I,pfiln\'oredH mit bem .RapjtaIe geniepen c) bie biid)er!id)e e\\\\\\\\\\\\\\\\id)ul1g ber angemelbcten llJojt, d) trenn ber Qlnme! er \\\\\\\\dnen 2Iufent()alt au er()a(b be Zprengel biefe J.. f. G)erid)t I)at, bi amf)aftlt1ad)ung eineB E)ift. ortG roof)nenben e\\\\\\\\)oUmiid}tigten ur 2[nl1a me ber gerid)tlid)en 515crorbnungen, l1:Jibtigen biefelben lebig!id) mittc1t1 bet l.ł3 ft n ben s.!lnme\\\\\\\\b !1 unb Awar mit g(eid)er med)t l1Jirfun9 I1:Jte ble au efgeuen .panben gefd)cgene 3u eaung,\n',
 '1923\t1923.99999996829\tKURJER LWOWSKI\tJBC1\tKrólewsitiej). Prz nezdtajljcych \'10 Warsrawy up\'zejm\'e prosimy ø laskawe zWiedze\'.ie naszego. adll I os.>bi:;te "rze (ooan;e si co do gatlln< ... towar6w i cen. Od na.szych KlIent6w omymajeniy delto podzi kowa1Í. ZIZ4 lJ3WAGA I Przy zamôwiel1iaeh na t,= tanil! wyprzedd prosimy za l!czyé w Iiseieprzy zaIDÓwieRiach nast pu:kcy kupon: ò ;:j KUPON NA TANI1\\\\\\\\ SPRZEDAi RESZTEK ";; Warszawsar.iej Konkureacjl, Warszawa, Zieina 51. :: := Czytelnik .Kurjera Lwowskiego. Ir1&ie i n3zwisko 0 -;. "1:1 --.. --.__....__.. __n._ .w#. ..".. "_"..n\'__ __. n n......_. _n___ __.__ __ ...__......_.n.... .ü Poezt. h_hu....__.un.... Wiei _..n.._....nu..unnu_ Nr. domu............__ Powiat.__..__......_..______ n ____.__ Ziemia,____..._.____.\'.u.n__...__.. ...10.". " \'" :a- No Z _ot\'=j g 1:1 :t;P> . BAC7.JfoSt I X.pOD pow)\'b.)\' slM)\' do na a I)\'th tuick rem.1I: i j.ort waby I)\'Lo na przeriw t)\'ch 2 mie" tY,\' ... ... B W I \'. ID fIl Btl Dt D II turbin y P arowe wraz z nerl!-toral11i 0 prl\\\\\\\\dzie zmlen- 11 r; n\' fi\' r; nym tali;te pOJedYRczo, ewent. z dwoma nowemi kotlallli do rRr 1I\'odnych PI} 340 m. 2 (DalllpfturJJinen sammt Drehstrom-Gen r toren event. lIlit z....ei lumen Wasser-rohr-kesseln a 340 m.\' mit Ekonomiser tind l\'.èberhitzer) za.ra.. do øprzedania.. .ledna tu.rbina ma 3500, a druga :1400 P. S. Genel\'atorydostarczaj.. prltcln 5000 welt i 50 .pcrjodów, l:.askawe zapytania pðd szyfrli: T. 3437 do Haasensteina i Voglera A. 6. Wïedeó, I. Schn.lerslrasse 11. JA WORZIlICKIE Komunalne Kopalnie WQgla S.Ai "\'VV .K.rako"\'VVie zawiadamiajij, ie kupon i bonus za rok 1922 w félcznej kwocie Mp. 800 wyplacane b dél od dnia 1 czerwca 1923 r. w Polskim Banku Krajowym W Krakowie, Lwowie i W rszawie, i w Polskim Banku Przemysfowym w Krakowie, Lwowie i Warszawie. 400\'1. \' \'r . ;". . \'r I\' ,... .,\', l ".: \'.!:1 ., I ";\' ,j I" \'\\\\\\\\f :,\' ,"r \':\\\\\\\\>\';\';\'1\'<; !" :;:\'; ::0 .\'! Pañstwow.v Urz d Pojrednictwa Pracy i Opieki nad Wychodzwe Lw nvie, ul. Karmelicka 4. (obok W ojewództwa). Wyjazd robotników po!skich na røboty sezonowe do Francjt Dnia 14. 15, i 16. maja br. b dzie Misja francbska wybieraé we Lwowie rolników nTh wyjazd do Frallcji na roboty sezonowe. Przyjmowani bt;d:} tylko bey, którzy ostatnio rzeczywiScie ria roti pracowali, kobiety as i dziewczçta o ile jad:a z bliskimi krewoymi. Potrzebne 00kUlBcnta: metryka swiadeetwo totsamosd z fotografi (moze wystawié gmina), swiadcctwo mor<!lnoseL (stemplowlne) a m tcz:yzni dokument \\\\\\\\\',ojskowy, do 1at 28 konieczne zezwolenie Powiatowej Komendy ,U:r;up !DieIÍ na wyjazd za anictt. Katdy jedzie na kOntrakt. Placa: utrzyma- :1 ie i prz cit;tnie 150 franków miesiec:tnie. Wzi sé ze sob:a tywnoSé na parç dni i co- ., J) )rnnier :10.000 Mkp. Kupno i sorzeaaz. Cement wagonowo, Pap,! Dachówk Izolacjç kor. kOWIl, Karboli.ncum, Di.wigaJY bndowlane, Zelazo, Bury po cenach konkurencyjnych dor.ta -eza .PILOT", Lwów, 8at!1Cgo ,1. 3654, Kierownik Urz du: Dra Durkacz. ; u.i:i rr ". Ø.lc1a.uaa. L.\'. SJkltalta 11. ,. .." .. ;1,\' I\', /. ", .... c\' I 0,\', .:. \'r\' \' Na podstawie uchwaly zw:rczajnego Wa.fnego Zgromadzenia z duia 21. marca 1923 r. zatwierdzonej przez Ministerstwo Przemyslu i Handlu oraz Skarbu pOltanowieniem z\n',
 '1907\t1907.99999996829\tPRZEWODNIK\tWBC\tW zgłoszeniu podać trzeba oprócz powyższych szczegółów: nazwę wsi, pocztę, stacyę kolejową, imię i nazwisko członka, numer domu oraz potwierdzenie, że zgłaszający się jest członkiem Kółka rolniczego. Nasienia posyłamy na jedną próbę, czyli dla jednego członka tylko na ćwierć morga t. j. 25 kilogramów. Ale w zamian za nasienie jęczmienia, które bezpłatnie i opłatnie wysyłamy, zobowiązać się członek musi zasiać jęczmień według danych tu wskazówek, przed zimą powiadomić nas kartą, w jakim stanie jęczmień w zimowlę przeszedł, na wiosnę, jak przezimował, a po zbiorze i omłocie na przesłanym przez nas druku donieść nam, ile dał zbioru odważonego osobno ziarna, a osobno plew zgonin i słomy. Od tych jednak, którzyby tego swego obowiązku nie spełnili, będziemy żądać stanowczo całkowitego odszkodowania zarówno za jęczmień, jak za przesyłkę i inne koszta z tem połączone. Sprawozdanie z posiedzenia Wydziału wykonawczego z dnia 20. czerwca 1907 r. Obecni pp. Cielecki, Dr. Dulęba, Dr. Gargas, Dr. Miczyński, Prof. Rylski, Dr. Sawczyński i dyr. Adamski. Usprawiedliwił nieobecność ks. kan. Biliński. Przewodniczy prezes p. Cielecki. Po przyjęciu protokołu z poprzedniego posiedzenia Dr. Dulęba zdał sprawę z posiedzeń komisyi, zajmującej się przygotowaniami do Ogólnej Rady, oraz przedłożył program tejże Rady. Wedle tego programu odbędzie się uroczyste nabożeństwo w katedrze o godzinie 8-ej rano. O 9-ej rozpocznie się pierwsze posiedzenie w sali ratuszowej. O godzinie n ej po zamknięciu posiedzenia udadzą się wszyscy uczestnicy z zaproszonymi gośćmi na poświęcenie kamienia węgielnego pod gmach Towarzystwa na ul. Kopernika l. 11. Po ukończonej uroczystości odbędzie się wspólny obiad na Strzelnicy od godziny l-2-ej a o godz. 3-ej rozpocznie się drugie posiedzenie, które trwać będzie do 6-tej. Po posiedzeniu wspólne zwiedzanie wystawy przyrodniczo-lekarskiej i kolacya. Na drugi dzień trzecie posiedzenie od 8-l2-ej w sali ratuszowej, wspólny obiad o godzinie i-ej i czwarte posiedzenie od godz. 3-ej do 6 ej. Obydwa popołudniowe posiedzenia odbędą się w sali Strzelnicy. Program ten w ogólnych zarysach uchwalono, N astępnie Dr. Grabski przedłożył wytyczne punkta swego referatu: »0 zadaniach Kółek rolniczych wobec obecnych potrzeb rolnictwa«. Po dłuższej dyskusyi, w której wzięli udział wszyscy obecni członkowie, zaakceptowano przedłożone przez referenta zasadnicze wywody. Uchwalono następnie: »regulamin mianowania delegatów Kółek rolniczych do Rady nadzorczej Związku handlowego«, zmieniony przez Komisyę w myśl żądań, postawionjch na jednem z poprzednich posiedzeń Wydziału wykonawczego. Dr. Sawczyński przedłożył następnie tekst aktu fundacyjnego, który ma być odczytany i zamurowany przy poświęceniu kamienia węgielnego pod dom Towarzystwa. Przedłożony tekst przyjęto. Dr. Grabski omówił potrzebę urządzenia dziesięciodniowego kursu dla organizatorów i instruktorów Kółek rolniczych, oraz omówił program takiego kursu Po obszernej dyskusyi w tej sprawie uchwalono: 1) podzielić kurs na część ogólną i szczegółową; pierwsza z nich ma być wyczerpana w ciągu 3 dni; ta część kursu byłaby przeznaczona dla tych uczestników, którzy ogólnie chcieliby się zapoznać z działalnością Kółek; szczegółowe wiadomości dalszych dni byłyby przeznaczone dla przyszłych powiatowych instruktorów Kółek; 2) termin kursu wyznaczyć na koniec lipca lub początki sierpnia; 3) określić stale liczbę uczestników a przyjęcie na kurs uczynić zawisłem od uchwały Wydziału wykonawczego; 4) przyznać uczestnikom kursu na wniesione w tej sprawie podania zwrot kosztów podróży\n',
 "1833\t1833.99999996829\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tr. Pełniący obowiązki Dyrektora Jłnego Poczt 4 klassy W. Pohl. Sekretarz Jeneralny, .N. D. 17,629. Markowski. Urząd Municypalny Miasta Stołecznego Warszawy. Dnia 23 b. 111 odbędzie się w Wydziale Administracyinym Urzędu Municypalnego licytacya, przez deklaracye opieczętowane, na dosta wę chleba razowego źy tnego dla osób yv domu przytułku ipracy osadzonych, przez rok przyszły 1834; bliższe yyarunki w rzeczonym Wydziale kaźdodziennie od godziny 9tey z rana, do 3ciey z południa mogą bydź przejrzane, w Warszawie d. 16 Grudnia 1833 r. Referendarz Stanu Prezydent, J. Łaszczyński. Sekretarz Jeneralny, N. D. 1199 G. Jahołkowski. Urząd Municypalny Miasta Warszawy. Dostawa materyałów piśmiennych i świec dla Wydziału Głównego^biura Kontrolji Służących,na rok następny 1834, puszczoną będzie w entrepryzę. Zawiadamia się przeto ubicgaią-ych, iź w d. 23 Grudnia r. b. o godzinie 5 z południa, odbywać się będzie na ten przedmiot w Wydziale Głównym,posiedzenia swe w Ratuszu miejskim maiącym, licytacya przez opieczętowane deklaracye, które na ręce Naczelnika Wydziału złożone bydź maią. Maiący chęć podięcia się teyźe dostawy, zgłaszać się mogą kazdo-dziennie od godziny 8 do 12 zranai odgodziny3do7popołudniudo tegoż Wydziału Głównego, gdzie o cenach i Warunkach licytacyi blizey poinformowaiiemi zostaną. Ogólna cena potrzebnych materyałów piśmiennych wynosić moze rocznie mniey więcej złp. 6,000. Składaiący deklaracją, która w sposób poniżej wymieniony napisaną bydź winna, załączy kwit kassy mieyskiey na złożone yadium w ilości zł|), JOO, które az do końca entrepryzy tamże pozostanie; uieutrzyinuiącyin się zas przy lic\\\\\\\\tacy i, natychmiast przez rzeczoną kassę zwróeouem będzie. Zresztą zastrzega się, aby podaiący deklaracye, zwracali uwagt, na wydane postano .vienie Bady Adnnnistracj iney pod dniem ,6/28 Maia r. b. a mianowicie: art. 17, podług którego takoyye pod icii nieważnością yvinny bydz pisane bez. żadnych podkreśleń,ani zawierać żadnych warunkóyy i zastrzeżeń. Wszelkie liczby literami powinny bydź wyrażone; nakoniec deklaracye winny bydz pisane całkowicie, a przy uayiuniey yy podpisach yy łasnoręczniew Warszawie d. 12 Grudnia 1833 roku. Pełniący Obowiązki Woiennego Jenerał Policinaystra czynney Armii, i Vice- Prezydenta, Korpusu Żandarmów Pułkoyvnik, Storoźenko. N. D 9,987. Za Sekretarza, F. Chrzanowski. Wzor do Deklaracyi. W skutek ogłoszenia z dnia 12 Grudnia r. b. >833, podaię ninieyszą deklaracyą, iź obowięzuię się dostarczać przez rok,cały i834 materiały piśmienne i świece dla Wjjdzialu Głównego biura Kontrolli Służących przy Urzędzie Municypalnym będącego, odstępuiąc na korzyść funduszów tegoż biura procentu N. (tu wypisać liczbę procentu literami) od ceny tychże materjałów wykazem urzędownie ustanowionej', poddaiąc się wszelkim obowiązkom i Zastrzeżeniom w yyarunkacfi lieytacyinyi li obiętym. Zaświadczenie kassy mieyskiey na zioźone yy niey yadiutn złotych polskich pięćset wynoszące dołączam, które yv razie nieutrzymania się na licytacyi sam odbiorę (lub o którego w razie nieutrzymania się odesłanie na pocztę oa móy koszt do N. upraszamj. Stałe moie zamieszkanie iest ^tu wjpisać miejsce zamieszkania.) Pisałem yv N. dnia .. Mca .... roku .... (podpisać imie i uuzwisko) Pisarz Trybunału Cywilnego Woiewództwa Mazowieckiego. Wiadomo czyni, iż dobra ziemskie Żurawice, w Gminie tegoż nazwiska, Parafii Cbodecz, yy Powiecie Kowalskim, sv Obwodzie Brzesko- Kuiawskim, Woieyvództyyie Mazowieckiem położone, skladaiące się: a. Z yvsi folwarcznej' i zarobney Żurawiceb. Z wsi zarobney i folwarku taniac. TL yvsi zarobney i folwarku Ogorzeleyyod. Z folwarku\n",
 '1911.3698630137\t1911.37260143962\tDZIENNIK BYDGOSKI\tWiMBPBydg\tffmctk\'r 1 sgrzętyi drobne. \'W kaciecposl\'a: na torem kotek bialy\'się\'Wylsga i kwiatki`rosly= w \'skorupkachl o *` a`~¶zdlnżrściadnizkie lawylbie v faxnarzędzia leżaly\'*ióz\'r i a na stole fajka i* zapka niedaleko iiniedaw dlwyszed ::iiRczalkarzdjela\'ze ścijin\'y m0 z wej wolny ;1\' wislabęmjêéwietla; laszenej \'i lampkirnawijala przędzę na` czółenkorstkackie. ?Kotek rzyszedl dci nie i \' rnmicścxlp wAszczali śęil. = r „drodzeigioĹsy siéArozlegly: rok. \'i nely drzw:. dojzbyywszedl-er-ystofl \'zaänim rWaweriiąNa r ohn :znać r bylopże nie Wylewaii \'za kolnierz. Cieśla \'kla ::głosu i K z dziewezat drwił. 1\' Rozalka\' poczerwienialap usunela ;fsi nie ;witała *i* nie; przeryiw i ich nie o. :waw ossa* Fezie polożenie\'gtamże: 77:: i I i .wal przed kilku dniami popelnió\'na14letniej _ hr\'śladem; Z sztatem. i olanacbij\'sie Skrzyp- z Wąwelna zawarta jestobrazapco im się udalo; Sad Wydał wy1=ok,.opiewający\' na" 3 F i kary i koszta. Prpkuratorrstnwii :lwn\' sek tylko o 50 mk. ` " r czasem a radziono pomocnikowi golerskiemn\' \'A *Fąsnąd kilkakrotnie z jego mieszkania pie:* ;llindze i różne inne przedmioty. Teraz wy- Vkryto jako zlodzieja jego mlodszego „kolegę“. Ź ę Zbrodnię przeciw morainości nsilof dziewczynce peivien czlowiek w ulicy Garncarskiej. Ponieważ dziewczynkairozpaczliwic wolała o pomoc i przechodnie podążyli jej` później iv nim poslugacza R.“ Bacznosç robotcicylc WĆNiederi lehne\'pod Berlinem .BŁrOJkUJĘ robotnicy w górach“ piaskowych 1 u firmy „Vereinigte Berliner Mörtelwerke", żadając podwyższa-A nia zarobku. Ponieważ rozmaiei agencixpoą sznkuja lamistrejków i prawdopodobnie będą\' się starali różnemi obiecankami zwabić takżez , i Nieustalony; \'wódz wojsk tureckich; Torg h nt b a s z a\' robotników pclskieh, ostrzega się nimejszem ;przed wyjazdem za praca do Niederlehne. çp\'osely osiwinly w służbie par amentarnej, \'gody weselne. Uroczystość** kościelna odbędzie się o godzinie 11 z rana w kościele św.,Jakóba w Toruniu a następnie obchód `rodzinny w sali hotelu Muzeum. I v 7-"- A za eoi Niech sie biorą, kiedy `5 \'lubia -\' drwił Wawer. _Bedzie o męża spokojna,rże go jej nikt nie zbalamuci. I do wojska nie pójdzieI a nawet do Butkisa się \'nie zawlecze] \'I j_ H \'Dziew0zyna milczała w cieniu, za war~ Daj co jeść] krzyknal Krystof. ;Wstala; odsunęła piec, nslala na miskę grzanego ."mleka, ukroila chleba, wziela z pólki dwie lyżki, postawila to wszystko na stole przed nimi i wrócila na swe miejsce. „ Rozgorzała, blyszozace ocz Wawra `ścigały ją uporczywie. Nie spOJrzala ani :razu na; niego. A `i ;Krystof zaczal jeśc\' pólgębkiem, wodząc ponurym wzrokiem po chacie. " Za tydzień wyjeżdżasz?. \'- spytal. "mię zrobie,` jużem wolny wracać do Szcze- roina.r - Dobrze cii Innemu zgnió tu trzeba... rCzemu iwo, korzeniema? Każdemu 1 ;"Nie każdemu] 2\' -r\'JiIoże nie tobie naprzyklad i.; ,- A mnie, myślisz, ochota trzymal \'-, A cóż? Magdalenka? z _Choroba na niął zaklal cieślar\' Ot,~ nie gadaj, oczami ją zjadasz. Naltwojom miejscu jużbym ja dawno skończy -\'- Skończę“i jalv- burknal złowieszczo droga wolna! \'Z Krystof.1- Nieohno żniwa mina -VVOŁ, iczgnijasz! i "\'Zguije Szwedas predzej! A \'Rozalka podniosla glośve i z uwagą \'spojrzalarina brata; Co on myślał o Szwe: l , sei; ;”Tbvi; śpiewu „H\'nlká\'é {Wzyą mh; „ członków czynnych uprasza sie Ouro\'gnlarne uczeszcza- A A :nie na rlckoye, ponieważ\n',
 '1827\t1827.99999996829\tMONITOR WARSZAWSKI\teBUW\tnależy w stosunku swey wielkości do nayludnieyszych kr.iiów na zieniii posiada, podług obliczenia z r. 1825, w ogólności, n.i każdey mili kwadratoweV, 4235 mieszkańców. Naywiękiza ludność na milę kwadratową znayduie się: w ekonomiach głównych w Kannstadt 13,236, w Sztutgard 9,601, w Walhlingen 9,431, i w Esslingen 9,230 mieszkańców na mili kwadratowey. Aptekarz pewny w Macon, nazwiskiem Batillat, Wynalazł istotę nadaiącą małym kosztem papierowi nadzwyczayną białość i przynoszącą lę korzyść, iż papier nieiako chroni od zgorzenia, ponieważ utrudnia szerzeniu się ognia,tak, iż się ta tylko sztuka papieru pyli która ies płomieniem dotknięta. Dnia 7 Kwietnia, w Falmouth, w Jamaice, umarła murzynka nazwiskiem Ilebeka Fury, w wieku I 10 lat. Wirk iey potwierdzaią reiestra 17 panów. Aż do ostatniey chwili zachowała zupełną władzę rozumu. W Londynie za 360gwineów przedano mszał który był własnością krolowey hiszpańskiey Izabelli, żony Ferdynanda. Zawiera on przeszło 500 stronic, w wielkiey części okrytych pięknemi malowidłami pęzla artystów flamandzkich, które daią ciekawe wyobrażenie stanu sztuk przy końcu 15 wieku. OB WIESZCZENI A BZĄDOWE. Fiommi .>ya woiewództwa mazowieckiego. Podaie ninieyszem do wiadomości publiczney: iż grunta rządowe, na osadę fabryczna w mieście Tarczynie przeznaczone, wynoszące w ogóle morgów magdeburgskich 120 pręt. kwadr. 48, są do wolnego na lat trzy wydzierżawienia, a to za summę roczną zł. 316 gr. 23. Wszystkich przeto chęć zadzierzawienia maiąiych Koinmissya woiewódzka ninieyszem wzywa, ażeby, opatrzywszy się w gotowiznę, połowie powyźszey summy wyrównywaiącą, w dniu 6 Sierpnia r. b stawili się w biurze Kommissyi woiewódzkiey, w domu rządowym nro 646 przy ulicy Przeiazd, na a piętrze posiedzenia swe odbywaiącéy, gdzie o warunkach dzierżawy każdego czasu wiadomość aasiągniętą być może. W Warszawie, dnia 17 Lipca 1827 roku. Radca stanu, Prezes: Bembieliński. Za Sekretarza ilne"o: n Kornierowski. Sąd pokoiu powiatu łęczyckiego. Z powodu, że żądana regulacya nowey hypoteki domów, 1. Pod nrem 191 przy ulicy Szerokiey wmieście Łęczycy, 2. Części nieruchomcy wieskiey z zabudowaniani i 1 gruntami w wsi Woli Czopowey, 3. Domu p ul N. i57 przy ulicy Folwarc/.ney w mieście Łęczycy, 4. Domu pod N. 122 przy ulicy Rynek w mieście Łęczycy, 5. Browaru pod N. 169 przy rzece Bzurze w w mieście Łęczycy, 6. Domu pod nrem 97 priy ulicy Rynek w Dąbiu, 7. Domu pod nrem 1 w mieście GrzfcgorZewie przy ulicy Kąpiel z gruntami, 8. Domu nrem 157 z gruntami frty trakcie z Kłodawy ku wsi Bierzwienny idącym w mieście Kłodawie, 9. Domu pod nrem 92 przy ulicy Poznańskiey, 10. Połowy domu pod nrem 24 przy ulicy Rynek w mieście Łęczycy w powiecie łęczyckim położonych do skutku doprowadzoną być nie mogła dla tego że redakcya Monitora warszawskiego obwieszczeń hypoieoznych nie nadesłała; przeto, wyzuaczaiąc nowe tennina do regulacyi powyższych domów, uwiadamia interessantów że takowe nastąpią w sądzie tuteyszym: co do domu pyd nrem 194, dnia 17 Października r. b., czę- .ści wieyskiey dnia tegoż, Dornów pod nrami 157 i 122, B.owaru pod nrem 169, dnia 10 Października r. b., Domu pod nrem 97 dnia 24 Października, Domu pod nrem 1, dnia 3i Października r. b., Domu pod nrem 157, dnia 17 Października,— Doinu pod n:em\n',
 '1907\t1907.99999996829\tALEGATA DO SPRAWOZDAŃ STENOGRAFICZNYCH Z TRZECIEJ SESYI ÓSMEGO PERYODU SEJMU KRAJOWEGO KRÓLESTWA GALICYI I LODOMERYI WRAZ Z WIELKIEM KSIĘSTWEM KRAKOWSKIEM Z ROKU\tJBC1\trehabilitacyi, oraz potrzeb:,\\\\\\\\: zabezpieczenia dotychczasowej powagi obrad vVys. 8ejmu, jak mog yby obnizyé lekkomys]ne i nieuzasadnione napasci natury osobistej. Doswiad- CZ ll zdobyte w innych cialach ustawodawczyeh stwierdzajf!:, ze tego roc1zaju zaJ sma s mozliwe. W prowadzellie przepisów 0 bj Eitych 8. 58. proj ektl pos tana wiaj <\\\\\\\\;cych, ze zgloszone w rozpra wie szczególowej wnioski 0 przej scie do porzi:):dku dziennego nad calem przedlozeniem lub poszczególnymi wnioskami nie mog:,\\\\\\\\: byé poddane pod glosowanie, uwaza vVydzial luajowy za wskazane cHa nnikniEicia jakichkolw ek pod tym wzglEidem w tpliwosci. Wypowiedziana w tym sfie zasada odpowlada przepisom S. 44. n. 3. obowif!:znj[j;cego regulaminu. Przyznane Marszalkowi krajowemu postanowieniami \'. (jl. i (j;J. projektu prawo nznania w niektórych wypadkach poprawek i rezolucyj zgloszonych czyto w rozprawie ogólnej czy tez szczególowej za wnioski samoistne, zgodne jest z prawem zwyczajowem Wys. 1zby, które uj\'tto tylko w przepisy paragrafu. Przepisy ",\'? 6\'.\'). projektu, dotycz ce przemówielÍ dla sprostowania fakt.ów wypelniaj:,\\\\\\\\: istniejfj;c:,\\\\\\\\: pod tym wzglEidem lukEi w obow.i[j;zuj cym regulaminie. Powyzsze przepisy zgodne S:,\\\\\\\\: z dotychczasow praktyk:,\\\\\\\\:, z t tylko róznic ze zawieraj dodatkowe postanowienie, po lllysli którego moze Marszalek kraj. w razie, j ezeli rozpra wa trwa przez kilka posiedzeÚ, udzielié glosu dla sprostowania faktów wyj:,\\\\\\\\:tkowo w ci gu rozprawy zamÌast po jej ukonczeniu, jednak tylko na kolÍcu posiedzenia. \'1\'0 dodatkowe postallowienie uzasadnia Wydzial "krajowy okolicZllosci ze jezeli sprostowanie faktów ma odpowiedzieé swemu celowi i wywrzeé zamierzony skutek, to moiliwie naj krótszy czas winien j e przedzielaé od oswiadczenia maj cego byé sprostowanem. Obowi Zll,i :,\\\\\\\\:cy regulamin Hie zawiera równiez postanowieÚ w sprawie wniosków naglych. Brak ten usuwaj przepisy 72. proj ektu. Przepisy te nie uffiniejszaj w niczem praw mniejszosci, albowiem zatrzymuj:,\\\\\\\\: dotychczasowí]: zasad ze do wniesienia wniosku naglego wymaganem jest poparcie 15poslów. Zgodnie takze z przyjEitYffi przez Wys. 8ejm zwyezajem przyznaje projekt c1yskrecyona.lnej wladzy Marszalka kraj. prawo oznaczenia czasu, kiedy wllioski nagle t. j. czy na pocz tku, czy tez na koncu posiedzenia, na którem je zgl08zono, maj byé poddane pod obrady. W zatrzymaniu tego zwyczaju i w ujEiciu go I w formEi obowi!J:zuj cego prawa, oraz w zachowaniu w projekcie przestrzeganej [Jrzez Wys. 1zbEi zasady, ze uzasadllienie naglosci wniosku winno siEi ograniczyé I wyl:,\\\\\\\\:cznie tylko do sprawy naglosci, widzi Wydzial krajowy srodek i sposób za- \', b zp eczen a prac vVys. 8ejmu przed rozmyslnem ich powstrzymywaniem i utrudmamem przez stawienie naglych wniosków w celach Ii tylko obstrukcyjnych. .Iakkolwiek nie da siEi zaprzeczyé, ze jednym z najskuteczniejszych srodkó,,:, przeciw tak zwanej obstrukcyi teclmicznej za pomoci:): stawiania llaglych wmosków, byloby wprowadzenie do regulaminu przepisu wykluczajíJ:cego rozprawEi n d llaglosci wniosków naglych, to jednak Wydzial krajowy nie proponuje taklego postanowienia, nie chc c zmieniaé choéby. w najmniej szym stopniu dotychczasowych granic prawa wolnosci slowa. Z uwagi ze w razie przyjEiciallagl.osci objf!te. wnioskami naglymi sprawy podlegaj wyj tkowemu trakto- t wanm, b? naJczEisciej zostaje pomÌ1liEity ea1y przebieg przygotowawczego rozpozr an a sprawy w Komisyi, nie mniej zwazywszy, ze w parlamentarnem zrozumlemu rzeczy to tylko uwaza si za nagle, co Wys. 1zba za nagle ....:J....i.1.I../., .-.-.... " "\'fII. ".\n',
 '1971.64383561644\t1971.64657531076\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tbiałego pigmentu. Zdaniem biologów metoda ta pozwoli zaaklimatyzować rośliny połucJo iowe w surowych warunkach północnej aury. W Łebie odbył się jubileuszowy festyn "Ruchu" Jak już informowaliśmy, p:en\';szy na Wybrzeżu i w kraju Klub Ks:ążki i Prasy "Rucbu" w ł.ebie obcho dz:! jub:Ieusz lO-lec:a swojego istnienia. Z tej okazj.i w minioną niedzjel na placu przed kinem .,Rybak" w Lebie oraz w samym klubie jubilacie odbył się wielki festyn. Uczestniczyli w nim zarów no przedstawiciele tej pożytecznej instytucji, jak i zapr szeni oście oraz prze bywający licznie w tej nad morskiej miejscowośc: W(\' i:1 sO\\\\\\\\vicze z całe o kraju. Ot. cz,ą tku roku spr.zedaż aparatów telewizyjnych i radiowych bezpośrednio w 20 większych zakładach pracy Wybrzeża. W pierws,zym półroczu sprzedano ok. 1100 aparatów na sumę ponad 1,8 mLn zł. Akoj a tnva i do końca roku obro ty powinny wynieść ok. 3 mln U. I j eszc.ze jedna nO"\\\\\\\\\\\\\\\\TOŚĆ organizacyjna. Poczynając od najbliższej soboty do kOl\'ica sezonu turystyczneg{), naj bardziej uczęszczane miejscowośc,i wczasowo-turystyczne województwa gdailskiego odwiedzać będzie s.peojalnie doSJtosowany do sprzedaży ruchomej samochód "Nysa". Obwoźną formą sprzedaży objęte zostaną baterie, akumulatory, przełącznikI i inne akcesoria do odbiorników, z"\\\\\\\\\\\\\\\\TlasZClla tranzystoro"\\\\\\\\vych. Powinno to sta now.ić istotne udogodnienie dla wczas,owiczów. I na zakończenie warto podać, że w Malborku do biega końca wyposażanie nowej pla,cówkj ZURiT nad Nogatem. Otwarcie jej przewidziane jest w miesiącu wrześniu br. E.M. Karciany przemysł ?.j\' .., tE \' )1;,,1> )l ,[ j J:"t °i wryty l krzyczeć się chce: Hej, wy, którzy wymyśliliście już soko ryżymaczkę, rusz-c:e wreszcie .głowami! Boże-k mówi, te Kob1ą około 200 ton. Tempo jest um:arkowane, każdy ruch celowy. No tak, ale w wę.- .gonie jest tylko czterech, to ZTI2CZY, że każdy wyładuje 50 tDn, tona to 20 \\\\\\\\,.orków; 1000 worków, 1 czło\\\\\\\\viek. 8 godzin. Zdarza się, że gdy w przerw:e n:csą zupę do ust, łyżka wypada im :z ręki mówi Bożek i jest J .A\' \':,\' ;",,,. . .... ( \' r -;1- .\' . ł:: \\\\\\\\, \'\\\\\\\\ ł-)ł".... mię,jniowych, bez moźHwo- .,jei ich wypoczynku. Ponadto prace te cechują się dużym stopniem monotonii, stałym udziałem świadomości, istniejącym zagrożeniem bezpieczeństwa i znacznym obciqżeniem warunkami .,.odowiska pracy, znacznym wydatkiem ene1\'getycznym z okresami na granicy fizjologicznych możliwości człowieka. Waż nym czynnikiem uciążliwoki jest ponadto niekorzystny mikroklimat, szczególnie w ladowniach statk6w". Zdzisław Heith smutny, bo co może im dać oprócz dobrej organizacji i słów współczucia. Przychodzi mi do głowy myśl, co nauka ma do powiedzenia na temat pracy dokerów. Nazajutrz szperam w swojej bibliotece, w tomie "Medycyna morska wybrane zagadnienia" znajduję pracę Jerzego Waśkie\\\\\\\\\\\\\\\\-icza z Pracowni Psychofizjologii Pracy Instytutu Medycyny Morskiej w Gdań\'Sku. Oto parę zdań naukowca. W g h l t "Przeprowadzone badawa onac sa e ra amo nia dokerów zatrudnionych nowa z Puław, w plastykowych workach po 50 kg. przy przeladunku wykaza- Jak port portem nic się nie ly, iż praca ich należy do e ł ." t k l średniociężkiej i ciężkiej zmi ni o v¥ ej ple je nej .robocie przy przeładunku oraz uciążliwej, a wyjqtkoworków. Bądźmy sprawie- wo do lekkiej. Male obciq_ dliwi: Prawie nic. Od lat\n',
 '1936.74863387978\t1936.83333330171\tWŁASNEMI SIŁAMI\tJBC1\tdo Boga. Anna Konopczyna. Prz,jaciel zwierzqi_ .,J drek! Jli)drek.! a co tam ,znowu przyniosles za pazuchq? zabierajcie sili) razem z tym psiakiem! znów mi calq izbli) zawalasz!" wolala Maciejowa zaj ta wyrabianiem chleba na stolnicy. ..,Ach, Matus, pozwólcie jeszcze ten ,jeden raz, tak was bardzo proszli) on taki biedny i nieszczli)sliwy, jakie go takiego na dwór wygonié?" prosi! chlopak, tulqc do siebie obu r kami jakies nieszczli)sne pokaleczone, chude i zwalane blotem szczenili). ..,A pozwóleie mn, pozwó1cie octezwal sili) spod okna Maeiej, to jui takie malca naszego mi!owanie te róine nieszczli)sne stworzenia, które od biedy ratuje niech se ta uzyje jak mu to radosé sprawia". Kobieta pokiwala glow ale jednoczesnie usmiechnli)!a sili) przyzwalajqco do synka, a ten uszczli)sliwíony zacz l lokowaé zaraz swego pieska w kqcie izby. Skoczyl do szopy po trochli) slomy, uloiyl go i znów przysunql sili) do matki, patrzqc na niq blagalnie swymi blli)kitnymi oczkami. "A cóz tam znowu c.i trzeba pewnie mleka co ? Widzisz, jak to matka zna ciebie" gderala kobieta, nalewajqc w miseczkli) trochli) mleka i kruszqc weÚ chleb. "No masz, nakarm go, nakarm! Widzisz no, matka, jaki to gospodarz z naszego .Jli)drka, krzywdy on nieda zrobié swej chudobie (gadzinie) nigdy! deszyl sili) Macie,i spoglqda,j c na synka aleze tez ktos tak tego psiaka pokaleczyl, lotr jakis ! .., To Franek odezwa! sili) z k ta izby .Jli)drek ledwiem mu go porwal". Maciejowa zamyslila sili) smutnie Franek byl to syn je,i brata, a jej chrzesniak dziwnie niedobry chlopak. Od malego Iubi! katowaé zwierzli)ta bezbronne i dokuczaé im. Wybieral ptaki z gniazd, ukrli)cal im glowli), lapal wróble i wiqzal im nói1d, lapal koty i ka1eczyl psiaki, gdzie tam którego dopadl. Rodzice Franka martwili si tem bardzo, a chrzestna nieraz mu do sumienia ..erdecznie przemawiala, ale to nic nie pomagalo. Chlopak usmiechal sili) brzydko i swo.iemi niedobremi sprawkami dalej sili) zabawial jej zas Jli)drus kochal kaide stworzenie Boskie, opiekowal sili) skrzywdzonemi, a ciqgle mial kilkorô wychowanków na opiece, czy leezeniu: a to jakies na pól utopione kocili), a to wróbla ze zlamanll nózkll, czy skrzydelkiem, a teraz tego psiaka pokaleczonego. Nieraz gorzko sili) naplakal nad niepoczciwosciq Franka. Minli)lo lat kilkanascie. Pozmienialo sili) duio na swiecie. Oboje Maciejowie spali Snem wiecznym na górce cmentarnej pod sosenkami, a w sqsiednich chatach gospodarzyli Jli)drek i Franek, obaj dorosli i pozenieni. Dziwna tylko byla róznica w ich gospodarstwach i dobytku. Franek mimo kilkunastomorgowej gospodarki na dobrej ziemi, nie mógl sili) dorobié niczego nic mu .sili) jakos nie wiodlo. Irrwentarz ile mu sili) chowal. Bydlo mu chorowalo, konie ciqgle ku1aly, swinie padaly. Wszystko zar:.iedbane, katowane niesprawiedliwie i nielubiane. A n Jli)drzeja calkiem cos innego. Z okolicznych gromad ludzie przyjezdiali, by sili) przyjrzeé jego gospodarce i inwentarzowi. Konie jak z obrazka, irebili)ta pieszczone i zadbane,ladny grosz dawaly na remoncie. Krowy spokojne, laskawe, m1eka nie skqpity, a jui co do róznego drobiazgu jak swinki, wszelki drób, golli)bie, króliki to od tego, ai sili) mrowi!o woko!o chaty. A przecie morgów mial polowli) mniej jak Franek. Ludzie posqdzali go o czarodziejstwo. Ale Jli)drzej na takie\n',
 '1935.21643835616\t1935.21917805048\tGAZETA JAROCIŃSKA\tWBC\tp. Stawicki, oddajqe pustaó duzo mędrkniącego i srogiegoslotbisty, ale o zlotem sercu kaprala bardzo dobrze. Rolę swawolnego wssolka drutyny strzeleckiej odegril bardzo umiejętnie p. Mkolajczak. Riwniez udatnie wypadly. pozostale rola w. obsadrii pp. Krychowskiej, Muchównej, Siymczakównej. Jarockiego, Przybylskiego, Witkowskiego, Krawca i Kopca. Wszyscy wykonawcy wykazaii duzy nerw aktorski, swobodę l całkowite opanowanie pamięciowe sztuki, zasługujęoej na to, aby iaknzjazersre warstwy miasta naazegc ję oglądały. Czy nie daliby się zatem powtorzyć przedstawienia dla tych, którzy go jeszcze nie widzieli. Podkreślić nalezy, iz wykonawcy rekrutowali się w przewatajęcej mierze z pośród warstw rzemieślniczych szarych rzesz strzeleckich i w tem tkwi duta zasługa organizatorów przedstawienia. Brawo strzelcy jarocinscyl Z plener-nego zebrania oddzialu żeńskiego Z. 5. W niedzielę dn, 17 bm. odbyło się „\' zsbunie Oddz. Z nikiegc Z. S. Jednym z głównych punktów zebrania było złożenia izukcyj prazeski przez obyw. Mióclyóstę. Funkcja prezeskl przejęła obyw, Wierzyńsks. Oto w skróceniu slowa prezesk\': „Na chcialam sie z Wami oficjalnie tegnać nbywatelki, bc polegaciiia naize zwykle wypadsję po kobiecemu. Koihałim oddział. kochalam wszystkie sirzslnzynie ! każdą zczabnz. Ztylam się z Wami l zal mi oddzialu. Dziękuję zarządowi i wszystkim obywatelkom. za wspólprzoę i zna odlziuiowi dalszego rozwoju. Obywatolkt, pdmiętzjcie. ze zaden zzyn z myślą ogólnego dobra nie ginie, lecz ltaje się jago dorobkiem! Zeguajac s\'ę z Wami, pozostawiam Was w głębckiem przekonaniu, te dalsza swe praza i czynami wykatecla żywego ducha obywatelskiego dla dobra naszej Rzeczypospolitej Polski. W imieniu strzelczyn przemówila ob. ŁibędzinWa, podkreślam Wybitne pracę społeczną cbyu. nioma skiej. „Obyw: Młńlzyńskl pracowała z celem oddaniem, "parciem siebie w Zw. Strzeleckim, pracownia gorliwie w Z. P. 0. K. 5 ortatoio znaladla w Rudzie Miejsziai. Praca J :] była ldcowa, Nie- ., ,." nieraz \' dom. \'a obowiązki rodzinna dla pracy ucieczce]. Nie była ona konjunkturaiietki. Jul 3 miesiace temu wiedziała, to będzie musiała opnuczaó Jirocin, pomimo to przyjęła odpowiedzialne stanowisko prazeskl Odziału Z. ”S., spelniajqc swoje obowiązki do ostatniej» chwili wzorowo l gorliwie. To tel cbyw. Maóczynsklej naloty się za Jej ofiarna prace szczere podziękowanie. Zagnamy Ja z głębokim zalem i lyczyniy aby w\'Ostrawle zjednała sobie ten sam szacunek, którym się wśród nas cieszyla. Obywatelkl, pozwólcie, zc we Waszam imieniu wzniasę trzykrotny okrzyk na cześć obyw. Mzńzzydskiej. Obyw. prezezka Monczyńska niach zyja il Stolsi zabrala glos obyw. Wieczynzka. W krótkich lecz bardzo serdecznych słowach podziękowała obyw. Minazynskiej za ofiarna pracę dla Z. S. tyczceby na terenie innych organiz-cyj pokochanc Ja tak, llk ta Je pokochały strzelczynic. Po pienarnam zebraniu odbyła się wspólna fitngnij-, poczem npr\'cszcno wszystkich zebranych na L L *L S.. zamiast p ozegoaaia wyprawily prazeace imieniny, które wlaśnie r Ze zebraniu Zw. Nauczycielstwn Polskiego- W dniu 10 bm. e.godz. 10 tej odbyło się walne zebranie Oddziału Powiatowego ZM Nauczycielstwa Polskiego w świetlicy Zwiazku Strzeleckiego udziałem przedstawicieli władz administracyjhych i organizacyj społecznych. W części oficjalnej powitał i zyczył zjazdowi obrad p. Starosta Rainkcwski, w imie nin Ridy Pow. BBWR. pwitał zebranie prezes B.dy p. not. Kszcwski. w imieniu Pow. Zarz. Z. al. p. nacz. hibędz, w imieniu wojska p. kpt. Woźniakowski. Wszyscy podkreślali w przemówieniach\n',
 '1851.44657534247\t1851.44931503678\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tl1r.30k. 10r.-l1r,30k.; kal\'tofli 6r.30k.-5r.15k.-6r. Cetnar siana kosztował 21\'.-0-4r. S\\\\\\\\lg drzewa twal\'dego 22r.30k.-t5k.-23r.45k., miękkiego 171\'.30k.-121\'.30k.-19r. Funt mi9sa wołowego sprzedawano po 10k.-l0k.-8 3 4 k. i garniec okowity po 3r.45k.-2r.50k. -41\'. W. W. Kukul\'udzy, nasienia konicza i wełny nie było w handlu. (Ceny targowe w obwodzie Tarnopolskim.) Tal\'nopol, 4. czerwca. W drugiej połowie maja podrożały w \'l\'m\'nopollt ceny pszenicy, żyta, jęczmienia, hreczki i kartofli w ogóle o 50 2 5 kr. i płacono za korzec pszenicy 20r.7k.; żyta 16r.28k.; jęczmienia 111\'.371..; hreczki 14r.7k.; kartofli 61\'.1 Ok.; owies zaś spadł na korcu o 11\'.t8k. i kos tował 5r.42k., a cetnar siana taliszy o 40k. po 3I\'.20k. Nasienie konicza, wcłoa, opał, mi!!so wołowe i okowita w cenach z piel\'WSZej połowy Ulaja (obacz gazetę Nr. 126). W Zbal\'aiu także utt\'zymywały się te same ceny z wyj\\\\\\\\ltkiem wełny, która spadła na cetnarze o 75r. i kosztowała 105r.; funt mięsa wołowego zaś droższy o tk. W \'J\',\'cmbow/i nicmnićj ceny pszenicy, siana, opału, wołowiny i okowity niezmieniły się, natomiast zaś podniosły si9 zyto i owies o 30k., hl\'eczka i jęczmień o tr.15k., a kartofli o h\'.10k., bo srlrzedawano kOl\'zec żyta po 15r.; jęczmienia po 10r.30k., owsa po 5r., hreczki po 101\'.30k., a za korzec kartofli płacono 5r.l0k. W. W. Kurs lwowski. Dnia 13. czerwca. gotówka I towarem \'--- -..... ...----- zlr. I kro I złr. Ikr. Dukat holendersld mon.lt. 5 5iS Dukat cesarski .. "" 6 Półimperyał zł. rosyjski 10 13 Rubel śr. rosyjsld "" 1 58 1 2 Talar pruski . . . "" 1 I 50 Polski kurant i pięciozłotówko .. "" 1 28 Galicyjskie listy zastawne za 100 złl\'. "" 86 36 (Kurs wekslowy wiedeński z 10. czerwca.) AmNtel\'dam 177 I. 2. m. Augsbul\'g 127 8 /1> L uSO. Fł\'ankfurt 127If, l. 2. m. Genua 1!j,9 p. 2. m. Hamburg 188 l. :l. m. Liwurna 125 l. 2. m, Londyn 12-30. l. 2. m. Medyolan 127 3 4 Marsylia 151 I. Paryż 1511. Bukareszt 216. Konstantynopol 358. Agio duk. ces. 33. 5 6 10 1 1 8 ! 57 ił 17 591j2 53 2!:f 2 - ---- P,\'zyjedlali do Lwowa. Dnia 12. czerwca HI\', Dunin orkowski Jan, z Glemboki. HI\'. Rozwadowski Władysław, z Janowa. PP. Zuraliowski Ignacy. z \'l\'arnopola Olechowski Jan. Gpringer Józef i Borl!Owslii Hem\'ylt, zZaleszczyk. Smolski Józef, z KObylnicy.- Ustrzycld \\\\\\\\VłodzimH I\'z, z D1).hliowiec. Raciborski Feliłis, z Lukawicy. ZubrzycIti Julian, z Babl\\\\\\\\i. Bogusz lh\'acian, z Lodziny. Barański Michał, z Badłowc:!. Kordany Feliks, z Kopania. Lulmsiewicz Kajetan, z Chocimirza. Singel\' Wysogórski Karol, z Budynina. Radwański Eustachy, z Torków. Wyjechali z-e Lwowa. Dnia 12. czerwca. Hrahia Rlłssocki Włodzimierz. do Dulib. PP. Padoski Adam, do Nikłowic. Górsld Dezydery, do Lipicy. OśmiaIowski Szymon, do Tarnopola. Sk1imanowski Julian, do Żólkwi. ---=-==-- --=-= Spostrzeżenia meteol\'ologiezne ,ve Lwowie. Dnia 10. i tl. czerwca. .. Barometr Stopień Sredni Pora wmierzewied. ciepła stan tem- Kierunek i siła Stan sprowadzony według peratury wiatru atmosfery do OC) Reaum. Reaum. dog.6.zr. .. II\' \'\'\'\' pochm. 0 6 god.l!:r. 27 10 3 -I- 9<:> -I- 17,5 c:> zachodni god.pp. 27 9 10 -I- 17,5 o -I-\n',
 '2001.48767123288\t2001.49041092719\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tsprawie jest oczywiste, iż braki skargi nie zostały usunięte w wyznaczonym terminie, ponieważ pełnomocnik skarżącej nie wykonał pkt. 1 i 4 zarządzenia wzywającego do usunięcia braków. Złożone bowiem postanowienie Sądu Rejonowego w Wałbrzychu sygn. akt I C 268/99 z 1 października 1999 r. o ustanowieniu dla Aliny F. adwokata z urzędu nie może z oczywistych względów dotyczyć wniosku skarżącej z 18 września 2000 r. o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego celem sporządzenia skargi konstytucyjnej. Odnośnie pkt. 4 zarządzenia wzywającego do usunięcia braków należy stwierdzić, iż również nie został wykonany, ponieważ ogólnikowego i niejasnego wskazania pełnomocnika skarżącej, iż niezgodność zakwestionowanych przepisów z art. 42 ust. 3 Konstytucji “jest opisana w skardze konstytucyjnej” nie można w żadnym wypadku uznać za wskazanie, na czym polega niezgodność zakwestionowanych przepisów z powołanym wzorcem konstytucyjnym oraz podanie, w jaki sposób zostało naruszone wyrażone w nim prawo konstytucyjne skarżącej. Przeciwnie. Z takiego sformułowania uzupełnienia skargi wynika, że pełnomocnik skarżącej uważa, iż żądane w zarządzeniu sędziego wskazanie zostało już przedstawione w skardze konstytucyjnej i poprzestaje na powołaniu się na treść złożonej skargi, nie uznając za celowe usunięcia wskazanego braku skargi konstytucyjnej. Dla dopuszczalności skargi konstytucyjnej nie wystarczy zaś wskazanie, iż doszło do naruszenia praw konstytucyjnych skarżącego. Określenie przez skarżącego sposobu naruszenia jego praw lub wolności konstytucyjnych jest bowiem konieczne dla wykazania lub co najmniej uprawdopodobnienia tego naruszenia. Jest to jedną z przesłanek skargi konstytucyjnej wynikających z art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Fakt nieusunięcia przez pełnomocnika skarżącej w wyznaczonym terminie braków skargi konstytucyjnej określonych w pkt. 1 i 4 zarządzenia sędziego TK z 7 marca 2001 r. stanowi dostateczną podstawę do odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej ze względu na treść art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym bez konieczności dokonywania oceny spełnienia przez skargę pozostałych warunków jej merytorycznego rozpoznania. Trybunał Konstytucyjny stwierdza wszakże ponadto, iż niniejsza skarga konstytucyjna nie spełnia także innych warunków jej merytorycznego rozpoznania określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Wskazany jako przedmiot skargi konstytucyjnej art. 685 kodeksu cywilnego nie stanowił bowiem podstawy powołanych w skardze orzeczeń sądu I ani II instancji. Z uzasadnień zapadłych w sprawie wyroków wynika, iż ich podstawą był przepis art. 32 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych. Orzekając w sprawie skarżącej wyrokiem z 25 kwietnia 2000 r. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu stwierdził bowiem, iż zaszły określone w tym przepisie przyczyny wypowiedzenia umowy najmu, tj. rażące i uporczywe naruszanie porządku domowego czyniące uciążliwym korzystanie z innych lokali. Tę ocenę stanu faktycznego podzielił sąd II instancji. Trybunał Konstytucyjny stwierdza ponadto, iż podniesiony w skardze zarzut niezgodności art. 32 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych z art. 42 ust. 3 Konstytucji określającym konstytucyjne prawo skarżącej domniemania niewinności nie może stanowić podstawy skargi konstytucyjnej. Wskazane przez skarżącego naruszenie przysługujących mu praw konstytucyjnych musi bowiem pozostawać w merytorycznym związku z zakwestionowaną w skardze regulacją prawną. Związek taki zachodzi, gdy dana regulacja prawna tak ukształtowała\n',
 '1910.05479452055\t1910.05753421487\tGŁOS NARODU\tJBC1\t6w P\'.lft .ze .:a: w Nowym Za ó TZU 0 j Slr .:a, L..." r eZLego, Stanj lll.wc- WI> L\'.lIf .of....t" t L\\\\\\\\Vow,,", B\')\'Y>ll_wiaj w w .Jtl.Sle od lt6t\'!\'MJ" n; w Zag6r lI.nach Z Gvr!;c, W \'""ftI.}ZU "j ùrlJwII.j w Ch",b6w,;e ....d ZakcpaoeF<\';; \'" SucLe.i "d ZwardOtil", w Kalwar.\\\\\\\\1 od B,o),<!rllo i Wadow\'c. W 8lrMWl:I e z Oàwi riwia i Wiednia Z Za.kopanego do Krakowll. wprost przechodz ey WÓI I i II klasy 5.50 wleczór poco os. Nr. 116 do Podg -PI 609 wieczór pOO. os. Nr. 116 do Krak wa: Z Tar now a. Pol\'!czenie w Tarnowie od Nowego S,!aa; StrÓi, Nowego Zag6rza Jasla przez Stróze SZCIi\':uc\'na a do 30 wrzesnia od liIudapes2.\'lu, Koszýe i Orlowa. 6.12 w1ec.. o!:lob. Nr. 16 do P ,.lg6r7.II.-PI. 6.22" "Nr. 16 do Kr,lL:Jwtt z odwolocllysk I Iokll.\'l Po\'acz,uilia: PodwoloOllóy!\'!kll.ch od K;io va i Ode lIy, w Kra!.\'Dern 0 I Brodów, .we Lwo"Ve odJII.w(rooV&, R!4 y :r1l8..lej. S\'T\':ja, Nowego ZII.g6rza i SII.Uihora, w Priem) slu od Nowego Z" ór<la., Str.]t\', San b,n,- Cl yww&, I<\' JarcslawiQ o.J\'!olml&, w Pc IIJVnr"Þ\', "i >-!. \'\'\'"\'lIj,\' a í Nl!.dbrze. ..i \'" r r" WIt- oJ " ""\'i:\',. 1<);,\\\\\\\\" ...tról. [\'4o\'\\\\\\\\\'el/;." Za!:\'iÓrZK I J."la I r.e\'.: Sô,IÓ:ie, i SaozuClna. 6.S5 w. poc. oliob. r. t:4 do Podgór2a.PL 6.õO w" ,. Nr. "do K\\\\\\\\akowa. :a Wi", 11 01: X i. 7. to \'. i\'\'\' J7. I) \'C. ...ob. \'!. "\':1(\' tt:\'ak:>wa ;. t\'l .) r, U \'"\' r \'OII w ..,.. ,\' \'!:- é t- o. .. !" ,i Pod ((tt l.U w. ".1.11.: .. _\\\\\\\\\'. .;It! \',!\'"J"Óroa,,-l\'L ".!\'! \'. ,. ., ,",. !.( IC Krtik"w>\\\\\\\\ 1 () ,,, 1 \'.1 u a ill!> p.l,! "nl\'! () 8w1 V- \'Jlml6 .: \\\\\\\\....hdi.l,,, 1 \\\\\\\\\'r "I/ "\':I\'" .... ;,, k <Ii1iCh,,}b ,).j ,"1"""")\' \\\\\\\\\\\\\\\\\'",Ü.lUI. .:i.lo ...rh. We.d0wic.. 9.:!!\\\\\\\\! wleoz. pm!. 1\'01\'.,. \'r i, PodK6na PI 9.36 II Nr. d., Kra.kow.. cPo \'.1 -,\' 0 ì 0 C ," It I c I;. a \'. Pol ro\'ellih .. Poú w, lo..;zy",a"h o,! Ki:o a i ()d RY. w !ior;\';I1."/} "I Jklr.h .,j GClJn.!Ýo,",,,, w T..rrwvob;r 0.1 Pot\';rt.:>r. HIl!>Itf. tyne., Czor1ökowa I l{up)\'\'lZY\'1.e\'J. w I{r,- <lnom .od Br, d,:\' w :.,....0\'" It: od BII.V\' Y g,u.;ltt A ). StryJ", ;!lol ow". "io,," e 0 Zl!.g:::. \'Y.". R,...n>\'1! I 8..l11lo o r... .. Pu.;myslu od Stlyja, Ss. \'J\'O!;,II PuøaJ) ohyr,.,w.. .Jø..ro- "Lwia 0<1 Hd"\'G\'-\' i ull.d", \'II\' t\'T,\' 000-\',\\\\\\\\1 cd D)\'ao\'\'\', t\\\\\\\\dhll;ezia, ito.!wadowal Tar. ..,hr>lel{", w J:!.Ie z\'.J\'" ,e ...,1 JII.sl",; w U9 !}:ry .,.j I\' I"\\\\\\\\!: <\')r ka pr<l\'h :-1.01 l1.dów, od \\\\\\\\" d !,,:,n;>>,i t \'i"l1ro,."t.re\'-,il1, r6I:nu \'lø ,,,; r;.,, ..! III\' K.!!w:,,"_., .... \\\\\\\\Oot:iP :S\'CIl:A, Li".)It. ..y ,.., _ ti t7. J.,. \'\'\'\' P:\'" i\'.,(,1.. C:_ óze i ::UOÜ.i ". IU.H ""Ieei:. p\')c, ø",b, \'\'\'r. d. Po),!gjrl:It-PI 1\'..-11) ."\'J":. V "j\'" ,i.. \'ir. Md., :{ralt.l\'.va. .J Hz, \\\\\\\\\\\\\\\\ "210 p.;lJt, Z. :I1j,\'.1: W H.Ji S \'Þ\\\\\\\\\\\\\\\\".,\\\\\\\\) 0\' \';",1" [II/hie}" .01 K\' ".\'l> \',a, \'-\';..1lJrá<;t:!;, ,\'r..r\', ,br,.,:a ... Tùrll ,." (oj B \'l&(\'H ítbt\', \'_\' -:Y" U:"l.>,J;". \')Yi!g) :;i: C.:it1 iua,\n',
 '2013.9397260274\t2013.94246572171\tSĄD OKRĘGOWY WE WROCŁAWIU IV WYDZIAŁ KARNY ODWOŁAWCZY\tSAOS\tpostępowanie odwoławcze. Sygn. akt IVKa 620/13 UZASADNIENIE ------------ T. R. został oskarżony o to, że: w dniu 26.04.2011 r. we W. pomówił W. S. oraz P. S. o zlecenie zamordowania T. R. i przebywanie wskutek tego w areszcie, w celu poniżenia ich i doprowadzenia do utraty zaufania potrzebnego do prowadzenia przez nich działalności deweloperskiej tj. o czyn z art. 212 1 kk Wyrokiem z dnia 8 stycznia 2013r. (sygnatura akt: IIK 283/11) Sąd Rejonowy dla Wrocławia Krzyków, II Wydział Karny: I. uznał oskarżonego T. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku stanowiącego występek z art. 212 1 kk i za to na podstawie art. 212 1 kk i art. 33 1 i 3 kk skazał go na karę grzywny w wysokości 100 (sto) stawek dziennych po 100 złotych każda; II. na podstawie art. 628 kpk zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycieli prywatnych W. S. oraz P. S. w częściach równych poniesione przez nich koszty procesu w łącznej kwocie 2210 zł. Apelację od powyższego wyroku wywiódł oskarżony za pośrednictwem swojego obrońcy. W jej treści zarzucono Sądowi I instancji: I. naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na treść orzeczenia tj. art. 6 kpk poprzez odebranie oskarżonemu prawa do obrony i możliwości zadawania pytań świadkowi K. K. (1) w sytuacji, gdy Sąd I instancji 5 miesięcy po przesłuchaniu tego świadka zwrócił się do niego w dniu 06.11.2012r. o pisemne wskazanie daty rzekomego kontaktu z oskarżonym i oparcie wyroku na uzyskanym od świadka pisemnym oświadczeniu co do tej daty (co jest okolicznością o wielkim znaczeniu w tej sprawie ustalenie sprawstwa), art. 174 kpk poprzez zastąpienie przez Sąd I instancji zeznań świadka K. K. (1) treścią jego pisma z dnia 14.11.2012r. (sformułowanego na żądanie Sądu) tj. naruszenie zasady bezpośredniości procesu karnego, art. 410 kpk w zw. z art. 4, art. 5§2 i art. 7 kpk poprzez nieuwzględnienie części środków dowodowych przemawiających na korzyść oskarżonego (m.in. zeznań świadków H. Z., K. K. oraz Ł. R. nt. miejsca pobytu oskarżonego w dniu 26.04.2011r.) Sąd I instancji nie powziął wątpliwości co do zaistnienia inkryminowanego zdarzenia, choć wymienieni świadkowie zeznali, że oskarżonego nie było na miejscu, które wskazali oskarżyciele, a główny świadek oskarżenia K. K. (1) w toku przesłuchania nie potrafił wskazać daty spotkania z oskarżonym (vide zeznania na rozprawie 21.06.2012r.). Sąd I instancji nie próbował nawet wyjaśnić sprzeczności w materiale dowodowym co do miejsca pobytu oskarżonego w dniu 26.04.2011r., choćby pozyskując bilingi numerów telefonów osób, które wedle Sądu miały się ze sobą kontaktować czy też dane lokalizacyjne z nadajników telefonii komórkowej, co wszakże pozwoliłoby rozwiać wszelkie wątpliwości i usunąć sprzeczności w zeznaniach świadków, art. 4 w zw. z art. 172 kpk poprzez zaniechanie dokonania konfrontacji świadka K. K. (1) z H. Z. (2) (ewentualnie jeszcze z K. K. oraz Ł. R.), co uniemożliwiało wyjaśnienie rażących rozbieżności w zeznaniach tych osób co do miejsca pobytu oskarżonego w dniu 26.04.2011r., art. 365 i art. 367 kpk poprzez zanegowanie zasady ustności procesu karnego, odebraniem od świadka K. K. (1) pisemnego oświadczenia co do istotnych okoliczności w\n',
 '1920.4262295082\t1920.42896171701\tWIEK NOWY\tJBC1\tALLAN and REW _ PAULUS, Mciyt ekvrilibry«tyłci. HOSCMETTY łtd. V niedzielą 1 iwi^ta 2 przedstawienia o godz. 4 i 7*30> Bilety wcMuiaj do nabycia w (kładzie p®piorą 8. Gabrlaln, ul. Logionów 3. 14003 zeapłi baletowy. EDWARD *WEct, Cowboye na rowciach. NARZECZONA NA PRÓBĘ, farsa.— KUPNO i SPRZEDAŻ lut osdszedł świeży transport rowerów, maszyn do szyoia oraz wneUlcti Przyborów do tychie i sprzedaje po cenach hartownych FBlws ROSEKHflKB, Lwil, iimstslas 8, D. j. 11518 Lód stawowy w kaidcl Hoicl 13941 SHrimla M, Lwdff. 8L MAl li MASZYNA do pisania „Eriha*, mała, w zupełnie nowym stanie do sprzedania. Oglądać można od 4—5 ol. Zyblikiewicza !. 24, !!. piętro. 14352 METALE pochodzenia wojskowego i cywilno na mocy upowawaśnienia władz dla celów wojskowych skupuje i płaci OBlwyfSZS ceny A. M. Rlerskl I Sbalw4w Kopernika 4. 14462 REALNOŚĆ 4 p. k. blachą kryta, stajenka, komórkł, p^mlica 10 awnut od tramwaju\' «a Kleparowi 150 tysięcy Marek. REALNOŚĆ Machą kryta z ogrodem górny Łyczaków •wiiclie fawryich do sprzedania. Zgłoszenie: Piotra 21 A, od 3—6 popołudniu. 14398 KAMIENICA Jedno piętrowa z mai era domkletn oz 120 tys\'ęcy mk. Ogród, dom murowany, duiży za 120 tysięcy koron sprzedam z-zr&z. Waa<foaność .w (sklepie, ul. Potockiego i. \'Sta. 14401, Za iMe. mm, Hrrlaafy. platyn? orai ztote zegarki płaci f aifhnly najwyższe ceny tylko fi. Pasaż Hausmer.a 5, wchód przez u!. Sy\', s- —r-rj aklep na lewo. 12770 tłW S5c%6ISf>E\'IF Motocykle używane, węże, piasz- 53? yj cz kupuje jakoteż uskutecznia reperacye wszelkie Zakład mechaniczny B. Chuwen 1 N. Arnold, Fredry !. 2 (róg Batorego). 11445 Młocaraia, Lokom obiło, Pługi motorowe i parowe Brony, Kultywntory, Siewniki, okaz. do sprzedania. „Pilot", Lwów, Batorego 4. u 13223 M mm. Pil Mm Gsotj I inne materyały bad. dostarczają natychmiast ELorszowem 1 BKa Lwów, Łyczakowska 32. 14324 Sprzedaję spodnie po 45ÓM w różnych kolorach. Ubrania marynarkowe z materyałów angielskich i francuskich. Przyjmuję ramówieoia na prowmcyę, Własny wyrób. A.. P!s (boczna Sobieskiego), wykonuj* za 24 godzin, sum, plac Wekslarski I. 1, 14506 SPRZEDAM okazyfota dnże tostro eleganckie z konsolą. 17. Ł wprost schodów, od 3—5 popoł, 13999 Pape dachowa najlepsza wagonowo I częściowo oraz Inne materyały budowlane dostarczają 13304 BRACIA MUND, SyKsnsKa 2S. KUPUJĘ złsio, srebro, brylanty, złote zegarki I sztuczne zęby tfict kanralan iiisniMel 3NT. -W j9l 1ST X> Ul Gródecka 16, obok uL Bema. 13642 Mapkkety STwaf€.,?batys$y, hafty. fedwabSe, ptAnai perkate i t. d. poleca po najtańszych cenach SU Mr WaiaM i iiM B. Dlnner, H. Felerias Lwów, ulica Purmaftska 4, I. piętro. 13510 Kuctisnns naczynia naliiwpoleca ROMAN KALCZYŃSKI Lwów, ul. Sobieskiego 12. 12384 SPRZEDAM fadatalę, szafy, kredemsa kuchenne, Warka, *rymu(ft* t rozmaite, mebla Lelewela Ó Sadłowstó. 15957 Pocenia nóg! rąk i pachwin uniknie się pewnie przez użycie ziu> •ago spacyalnago pudru „CSAVE", pakiet tylko Marek 7, WYŁĄCZNY SKŁAD Dem Handlowy S, FEDiRA Lwów, ul. Sykstuska I. 7. 14124 82PJC Wały trzy mtasfęcoiy sprzedam. Żtokiewsdta 123. 14050 KUPIE DOM wkład1 20.050 marek. Zgłoszenia do Aduninistracyi pod „Murowany", 14047 Obuwie wi ro eiwtkit poleca najtaniej firma t^ses Władysław Llnińsk! Lwów, Ul. Szajnochy 2 (róg K^pernike). UBRANIE MARYNARKOWE\n',
 '1928.64754098361\t1928.65027319242\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\ttowary kramarskie. JEe sądów. DEFRAUDANT PRZED SADEM. Przed tą samą izbą karną toczyła się druga rozprawa przeciwko Czyżewiezowi Tadeuszowi, który dopuścił się licznych oszustw i defraudacji na sumę 2000 zł. na szkodę Czerwonego Krzyża. Sąd, biorąc pod uwagę dotychczasową nieskazitelność oskarżonego, skazał defraudanta na 2 lata więzienia. ZA ZABÓJSTWO ROK WIĘZIE- NIA. Przed II Izbą Karną w Poznaniu toczyła się rozprawa sądowa przeciwko Antowekiema Leonowi, oskarżonego za zabójstwo przyjaciela Zawadzkiego. W czerwcu br. w Karłowicach pod Poznaniem oskarżony ciężko zranił swego przyjaciela, który się kochał w tej samej dziewczynie, co oskarżony. Sąd skazał zabójcę na rok więzienia. TA Wielkopolski. SZAMOTUŁY. (Postrzelony przes polowego.) Polowy Teoław Adam z Galowa, posiadający zezwolenie na noszenie broni, którą potrzebuje przy wykonywani u swego zawodu, postrzelił onegdaj robotnika Hansę Franciszka, lat 44, zam. w Szamotułach, który kradł rzekomo liście buraezane na pola. Czy polowy prawnie użył broni, wykaże Śledztwo. Ciężko rannego w brzuch rjbotraika odstawiono do szpitala św. Józefn w Szamotułach. PANIGRÓDZ, pow. Wągrowiec (Włamanie do stacji kolejowej.) We wtorek w nocy włamali się nieznani sprawcy do lokalu służbowego na stacji kolejowej Panigródz i usiłowali włamać się do magazynu. Z braku czasu zaprzestali dalszej praey, a zadowolili eię łupem 29,30 zł. i kasy biletowej. Dochodzenia celem wykry cia sprawców są w toku. RUSlEC, pow. Żnin. (Kradzież roweru). W tych dniach dokonano włamania do magazynu kolejowego na stacji ł skradziono oddany na przechowanie rower, wartości 300 zł. N atychmiast wszczęto dochodzenia, które dotychczas nie osiągnęły pozytywnego wyniku. LIPNICA, pcw. Chodzież. (Kradzież mydła). W środę w nocy niewykryci dotychczas sprawcy włamali się do szopy ekspedycji towarowej na stacji kolejowej i skradli jedną skrzynię mydła wagi 87 kg. i jedną skrzynię wyrobów gumowych\' wagi 10 kg. ogólnej wartości 200 zł. Odpowiedzi iedaksp. Panu z. K. W tym wypadku -wina nie po naszej stronie. Jesteśmy za wsze jak maj życzliwiej ustosunkowani do teatru, ale trudno wymagać szanującego się pisma, by się dało p. Rutkowskiemu, dyrektorowi Teatru Nowego, stale lekceważyć. Nie my, pierwsi i nie my jedni zmuszeni jesteśmy bronić w ten sposób naszego prestiżu, mamy wiadomości skądinąd, że p. Rutkowski niejednokrotnie postępował i postępuje w swoich dyrektorskich zapędach zbyt obcesowo. Z powyższych względów nie zmienimy w tej sprawie naszego stanowiska, dopóki nie zostanie zreorganizowany zarząd Teatru Nowego. Reorganizacja ta jest wprost konieczna. Ma elf o programy. Sobota, dnia 25 sierpnia 1923. 13,00-14,00 Sygnał czasu. Koncert A gramofonowy. Płyty z magazynu K. Kło sowski, Poznan ul 27 Grudnia 6. 14,00-* l4 5 N otow. giełdy pień. i zboż.-towarowl4 5-l4,30 Komunikaty Pat\'a. 18,00-19,00 Program dla dzieci (Transmisja z Warszawy). 19,00-19,25 Gawęda reporterska <p. red. Winiewiez). 19,30-19,55 Odczyt {Transmisja z Warszawy). 20,00-20,15 Komunikaty gospodarcze. 20 5-22,00 Koncert muzyki L pieśni polskiej. 22,00-22,20 Sygnał czasu komunikaty: meteor. 1 Pat\'a. 22,20-22,40 Nadprogram. 22,40-24,00 Muzy ka tan e czna z winiarni Carlton" 24,00-2,00 23. Koncert nocny firmy "Phi-< Ups" w wykonaniu orkiestry pod dyr. art. skrzypka p. Franciszka Sykory. -ZMIANA W PROGRAMIE GIM- NASTYKI PORANNEJ. Z powodu wyjazdu prelegenta p. Waxmanna gimnastykA jBoraanoi w najbliższą sobotę, wtorek t Str 3 czwartek t, j. dala 25,\n',
 '1884\t1884.99999996838\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\ti trudności Rosya może tu wyprowadzić taką samą armią, jeżeli nawet niewifdkszą jak ta, którą wystawiła w rol{u 1877 przeciw Turcyi. P. Marwin widocznie zapomniał, e armia nie żywi się dzienuikarskiemi fantazyami, lecz chlebem i mifdsem i że dla stutysifdcznej armii potrzeba ogromnych zapasów, że potrzeba wydać olbrzymie sumy i strawić niemało czasu, aby choć trzydziestotysi czny korpus rzucić do Kandaharu. Po to, aby 250-milionowej ludności Indyj dopomódz do powstania przeciw panowaniu angielskiemu (słowa przypisy- Wano przez p. Marwina zmarłemu Skobelewowi) 1- 7 l- I} I} ... l.. e 1- !II -- \'- największą łask i szacunek. W kołach europejskich śmieli si nie mało z powodzenia Szweda, lecz nikt nie chciał mu w jego karyerze przeszkadzać i stało sifd wifdC, że go jednego dnia szach mianował lekarzem naczelnym całego Farsistanu, to jest prowincyi, dwa razy tak obszernej jak Bawarya. Miało to oznaczać postfdP w administracyi cywilnej, gdyż rząd perski, uznawszy brak lekarzy, zaczął tym sposobem swą eform od najpi kniejszej prowincyi, obdarzając Ją tak dzielnym opiekunem zdrowia publicznego. Jeżeli si nie mylfd, reprezentował wówczas Francyą u dworu szacha znany wi cej jako uczony aniżeli. dyplo.mat hr. G., sprytny Francuz, od- naczaJą y Sl wIelką rawdomównością. On to POdczas Jednej udyencYI u szacha, zwrócił tego \\\\\\\\1wag na nommacyą naczelnego lekarza Farsistanu i radz.ił mu, ab dał. zwedowi inne zaj cie. Szach dłł!-go sluc.hał cIerplIwIe, aż wr szcie wybuchnął śmIechem I rzekł: "Wy EuropeJczycy jeste- Cie szczególnymi ludźmi. Przecież jestem królem ersyi, mam w rfdku nieograniczoną władz i je- Ii tego człowi ka zrobiłem lekarzem, jest on !l1ln ipso fakto l z pewnością odpowie swemu u- z dowi. Przecież rząd wezyra jest trudniejszym l ważniejszym, a- Jednak król go mianuje. dla CZego nie miałbym mieć władzy naznaczania na- Czelnego lekarza?\'. (Dokończenie nastąpi.) Z \'. z. i .. . 3 nie potrzeba wcale armii. Co sifd zaś tyczy stosunku naszych interesów średnio-azyatyckich do kwestyi tureckiej, to czas już, jak sifd zdaje, byłoby aby Anglia przestała wtrącać sifd do cudzych interesów i pami tała o tern, że trudno zamienić całą, kulfd ziemską w jedną angielską kolonifd. Z duszy pragniemu, aby Rosya nie znalazła sifd już w tak niemiłem położeniu, jak sifd znajdowała podczas ostatniej kampanii dzifdki Anglii. Zły pokój lepszy od dobrej zwady." FRANCY A. Sprawa rewizyi konstytucyi stała sifd także obecnie przedmiotem rozpraw tej cz ści prasy, która jest przychylną rządowi. Prasa ta wyraża przekonanie, iż projekt rządowy nie znajdzie w senacie dostatecznego poparcia. Dopóki odzywały sifd namifdtnie organa radykalne, rząd nie miał potrzeby liczj\'ć sifd z tą nieraz do niekonsekwencyj skrajną opinią, obecnie jednak głosy umiarkowane zasługują na uwagfd. Li berte mniema naprzykład, że prezes gabinetu nie znajdzie w senacie takiej powolności, jaka si objawiła w Izbie deputowanych, a co mu dopomogło do uzyskania poważnej wifdkszości dla projektu rewizyi. W senacie nie ma stanowczo żywiołów niespokojnych, któreby chciały rozprawiać aż do znużenia jedynie dla wrzawy. W senacie spotka się rząd przeciwnie z opozycyą systematyczną, która w każdej sprawie głosować bfddzie przeciw ministerstwu, ażeby przeszkodzić jakiejkolwiek wi kszości, przychylnej gabinetowi. Gabinet spotka tam\n',
 '2012.87158469945\t2012.87431690827\tSĄD APELACYJNY W BIAŁYMSTOKU III WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\t(tożsama z podstawą faktyczną w niniejszej sprawie) wskazuje, że sporne świadczenia zostały przyznane bez zachowania indywidualnej oceny każdego przypadku i poza trybem wynikającym z Regulaminu. Ustalenie sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej pracowników na podstawie rozmów z przedstawicielami związków zawodowych i załogi stanowiło, w ocenie Sądu Najwyższego, naruszenie obowiązujących postanowień Regulaminu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w (...) Spółdzielni (...) w O.. Sąd wskazał, że w istocie sporne świadczenia zostały wypłacone wprawdzie z funduszu socjalnych, lecz nie na warunkach wynikających z Regulaminu, a więc nie mogą one zostać uznane za świadczenia finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych w rozumieniu 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzania Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Sąd Apelacyjny podziela w całości wyrażone w powyższym wyroku stanowisko Sądu Najwyższego. Zwrócić uwagę dodatkowo wypada, że w późniejszych latach strona odwołująca przyznawanie środków z FFŚS uzależniła od dochodu na osobę w rodzinie. Weryfikacja stanowiska odwołującej w późniejszym okresie potwierdza tylko nieprawidłowość jej działań w latach 2005 -2007. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w przedmiotowej sprawie przedmiotowe świadczenia należało zaklasyfikować jako świadczenia dodatkowe pracodawcy,nie zaś świadczenia z funduszu świadczeń socjalnych, ze wszystkimi tego konsekwencjami prawnymi tak wobec pracowników, jak wobec płatnika składek i jednocześnie pracodawcy, który co prawda administruje funduszem, jednak nie może tego czynić z pominięciem ustawy i przez swoje działania uszczuplać funduszu socjalnego przeznaczonego dla załogi. Skoro wypłata świadczeń nie miała charakteru socjalnego, gdyż nie była powiązana z kryterium socjalnym (brak szczegółowej analizy sytuacji pracowników), należało uznać je za przychód w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych, który to przychód stanowi podstawę wymiaru składek na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 roku, nr 205, poz. 1585 z późn. zm.) w zw. z 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 roku w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe oraz art. 81 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2008 roku, nr 164, poz. 1027 z późn. zm.). W świetle powyższego brak jest potrzeby szczegółowego odnoszenia się do pozostałych zarzutów apelacji. Wskazać jednak trzeba, że Sąd Okręgowy nie uchybił w tej sprawie zasadzie bezpośredniości postępowania (art. 235§ 1 kpc). Sąd dopuścił w tej sprawie dowód z protokołu przesłuchania świadków T. N. (2) i E. S. sporządzonego w sprawie III U 260/11 i dlatego mógł powoływać się na te zeznania w uzasadnieniu wyroku, tym bardziej, że organ rentowy nie wnioskował o przesłuchanie tych świadków przed sądem orzekającym. Zasada bezpośredniości nie jest zasadą bezwzględną i możliwe są od niej odstępstwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 1966 r., I CR 364/65, Biul. SN 1966, nr 7-8, poz. 99, z dnia 13 marca 1969, II PR 13/69, Lex nr\n',
 '1914.70136986301\t1914.70410955733\tGAZETA WIECZORNA\tJBC1\tz Wenecyi, z przybyl tam ksiq,z Wied. Rzym.. 5 wrzesnia. (P. A. T.) Marszalek dwo- !.\'U ks. Wieda wydal do. Albanczyków proklamacy oznajmiajqC 1m, ze sytuacya w Albanii wobec :"Jrzesilenia, jal\\\\\\\\ie przéZy\'wa Europa, stala si je- \'zcze bardziej skomplikowana. Ksi&z Wied wy- \'zdza na jakis czas na zachód, a na czas swej ieobecnoscl porucza mj dzynarodowej komisyi ontrolnej sprawowanie rZé!dów. Rzym. (P. A. T.) 5 wrzesnia. Do Agencyi Ste- :ni telegrafuj/,!, ze albaÚscy powstañcy oznajmiIi :çdzynarodowej komisyi kontrolnej i zarzq,dowi ,!asta Durazzo, ze po odjezdzie ks. Wleda dal- ;8 istnienie komisyi kontrolnej nle ma racyi by- \'. Ai do przybycia Mustafy baszy mlanujq, oni \'mczasowym gubernatorem Suczyniana age i ;dajq,. ,aby 200 mieszkanców Durazza wyszlo aprzeeiw powstañców, a kiedy powstancy wkroil:Zq, do miasta, aby mieszkancy na mnscie wioda. cym przez lagun zlozyli bron i materyaly wojenne. Rz.ytn. 1. A.) Do ,,\\\\\\\\.ÍiornHe a\'1talia" telegrafuj(\\\\\\\\ z Dura za, ie nowym atbañskim ksiçclem zostanie Buran.eddin, syn ekssuhana Abdula Hamida. Albania pozostanie najzupetniej niezawista. \'Essadbasza b dzie mianowany prezydentem ministr6w. Zatanillcle anlliliskilga akrll\'U. (P. A. T.) Angielski okr t straznlczy Pat Fainder" najecha kolo New Castle 8. wrzesnia na min i zaton\'ll, 4 ludzÎ zgindo, 13 jest rannyeh, 243 brak. Kapitan:i 50 do 60 ludzi zalogi uratowali si KRONIKA. t Wtodzimierz Tetmajer. W j drzejowie w Królestwie Polskiem zgin(\\\\\\\\l tragiczn(\\\\\\\\ samobójcz\'l smierci \'l W-todzimierz Tetmajer, wybitny malarz polski, osobistosé popularna w caleJ Polsce, cÛowiek niepospolitych zalet umystu i serca. Przyczyna desperackiego kroku nic znana. Sp. Tetmajer prócz sztuki ukochal cal\'l gl biq swej czystej duszy Iud polski, którego iycie i zwyczaje stanowity gMwny temat jego pi knych obraz6w. Z ludem tym iyl blisko, zwlaszcza od czasu. gdy oienil si z wloscianl<\'l z Bronowic pod Krakowem i gdy w Bronawicach zamieszkat staie. Naw:lajem Iud otaczal "pana Wlodzimierza" czci q i zaufaniem pelnem, czego wyrazem by to powierzenie mu mandatu posla do rady panstwa. Jako poset bye cllonkiem klubu ludowcówj afera p. Stapiñskiego zniech cila tego polityka idealist do udzialu w zyciu publicznem i skloniIa niedawno do zlozenia mandatu. Sp. Tetmajer by-t tez cztonkiem i przedstawicielem stronnictwa ludowego w\'K. S. :S. N. jako delegat jej ba.vit ostatnio na tereilie Królestwa i tam popeenil samobójstwo. Smieré generata von Rode. Generaf von Rode, który pierwszy z dygnitarzy wojskowych rosyjskich wkroczyl rogatkij tyczakowsk{J do Lwowa i którego nazwiskiem podpisane by to pierwsle zarzqdzenie wladz rosyjskich, odnióst przed paru dniami ci zk\'l ran w bitwie pod Borkami dominikanskiemi i mimo usiln ", ch starañ lekarzy zmarl\' we Lwowie. Pogrzeb odbyt wczoraj rano. Posied enia Rady miejsldej b d\'l odbywaé si na przysÛosé regularnie t zy razy W tygodniußopy miejskl l-koronowe wejd(\\\\\\\\ w kurs juz w srod 16 b. m. Bony Sij jui gotowe 0 podwójnej barwie miasta, u góry herb miasta i data ,,1914". Odezwa do P. T. Pracodawcðw I Yracuj\'lcych, czfonków Kasy chorych miasta Lwowa. Wskutek wyczerpania plynnej gotówki i wstrzymania wszelkich wplat na poczet zalegtych i biez(\\\\\\\\cych oprat kasowych, musiala Kasa chorych zawiesié swe normalne urz dowanie. Podejmuj\'ic je zwraca si Kasa chorych m Lwowa do P. T.\n',
 '1829\t1829.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\twystawy Kościoła. Ewangelickiego domu dla .Pastora-, tudzież drwarni i wozowni w mieście Sompolnie, których to budowli koszta an szlagu mi obracbowane ogó!nie zł. Pol. 36,273 gr: 29 wynoszą. Każdy zatem chęć maiący podięcia się takowey, w terminie iako wvżey przeznaczony m zgłosić się zechce do Bióra Kommissarza Obwodu pomienion^go za poprzednieni zaopatrzeniem się w vadinm iedney czwartey części` summy amszlagowry wyrawny waiące, lub winną iakową porękę, żadnemu powątpiewaniu nieulegaiącą, gdzie zarazem anszlag kosztów7 i warunki licytacyyne przeyrzeć będzie mógł. \', W Warszawie dnia 12 Stycznia 1829 roku. Za Kar!cę Stanu, Prezesa: Referendarz Stanu, Kommis: Wdzki Koziichowski. Sekretarz Jlny, Ftlipecki. Kommissyia Woiewództwa Mazowieckiego PodaiR do publiczney wiadomości iż na dniu 16 Lutego r. b. w Biór/.e Kom: Obwodu Kuiawskifgo w Mieście Włocławka przed Kommissarzem w Obwód rzeczony Delegowanym o godzinie 10 z ran a odbywać się będzie minus licytacyia na antre;pryzę wystawy Kościoła Katolickiego parafialnego w Mieście Sompolnie, którey to budowli koszta an s%!agi em obrachowane summę zł: Pol: 23,970 gr: 8 wynoszą. Każdy zatem chęć maiący poc!ięcia się`: tako wey antrppryzy w terminie iako wvzey przeznaczonym zgłosić się zechce do Bióra Kommissarza Obwodu pomienionego, za poprzednićm zaopatrzeniem się w vadium iedney czwartey części summy anszlagowfty wyrowny waiące lub w inną iakow ą porękę, żadnemu powątpiewaniu nieulegaiącą`, gdzie zarazem anszlag kosztów i warunki Licytacyyne przeyrzeć będzie mógł. W Warszawie dnia 15 Stycznia 1S29 i^ku- Za Radcę Stanu, Prezesa: R-ferendarz Śtattu, Kommis: Wóiew: iiozuchowski. Sekretarz Jlny, Filipecki. Urząd Municypalny Miasta Stołecznego Warszawy Stosownie do Reskryptu Kommissyi RządoW. -- y Spraw Wewnętrznym li i Policy i z dnia 16 b. ni. Nro \'%l%% ogłasza ninieysze\'m licytacyią publiczną in minus na d"ostawę 2000 beczek wapna Bałtów sk5ego,lub Sulejowskiego do budowy nadbrzeża kamiennego przy ulicy Solec, do odbycia klórey przeznaczając 9tanowc/.y termin 11a dzień 28 b. m na godzinę 3cią z południa, I w Ratuszu Głównym w Sali zwykłych po- 1 siedzeń; wzywa chęć podięcia się dostawy maiących, aby zaopatrzeni w vadium w goto wiźnie w snmmie zł. Pol. 800 w terminie i mieyscu powyżey oznaćzónym znaydcwao się chcieli. Warunki do łicytacyi xv każdym czasie w Bi Orze Urzędu Municypalnego vv Sekretaryacie Jvneralnym przeyrżane bydz mogą. Działo się na posiedzeniu w Ratuszu Głównym Mia.sta Stołecznego Warszawy, dnia 19 Stycznia 1S29 roku. Radca Stanu, prezydent? Woyda. Sekretarz Jmeralny, G. JohołkowskL Podpisany Patron Trybunału Kaliskiego, imieniem Daniela Przeremr>el obywatela tu W\' Kaliszu zamieszkałego r na mocy wyroku wspomnionego Trybunału dnia Śf b. m. i r. zapadłego, podaię do wiadomości publiczney, iż poripływie trzecVmiesięcy, od drtty niniejszego obwieszczenia, .domagać się będzie wydania sobie i urn0r rxenia kaucyi w summie 6000 /.ti Pol: za Kaietanem Janickim Komornikiem Powiatu Kaliskiego, na nit ruchomości tu w Kaliszu pod Nrm 78 zapisaney ktoby przeto z ifif teressantów miał przeciw temu co do wniesienia, winien wystąpić z oppozycy?ą w ciągu czasu pomieniom"go, a naydaley przed uzyskaniem stanowczego wyroku podniet sienią kaucyi dozwolić mniącego, ostrzegaiąc, iż oppozycyia ta jedynie z mocy wyroku pretensyie do Kernornika qrtaesl: zai sądzaiące-go, lub na zasadnie pozwu o takowe wydanego mieysce mieć może. Kalisz dnia 18 Września 1S28 roku.\n',
 '1924.2868852459\t1924.28961745472\tGAZETA SZAMOTULSKA\tWBC\tszerokości 45 milim. Za reklamy od miiim. na stronie 4-łam. $zerok 90 milim. 120.000 mk. Przy częstem powtarzaniu udziela się rabatu. Przy konkursach i dochodzeniach sądowych wszelkie rabaty upadają. Ogłoszenia zagraniczne lffiO;6 nadwyżki. Rękopisy zostają w administracji. Konto czekowe: P.KO. nr. 203909-Poznań. Za dokładność ogłoszeń podanych telefonem wydawnictwo nie bierze odpowiedzialności. .Ekspedycja otwarta od godz. 8-12 przed pał. i -<Xl 3-8 po połA Drukarnia ul. Obrzycka 11. Telefon 125. Społeczeństwo miasta Poznana zebrane na wiecu manifestacyjnym w dniu 4 kwietnia 1924 po wysłuchaniu referatu o ciągle ponawiających się od czasu pewnego brutalnych atakach niemieckich na zamieszkałą w Niemczech ludność polską, wyraża wobec niedawnego zamachu skrytobójczego na wicekonsula polskiego, zamachu będącego nietylko poważnem uchybieniem majestatowi Rzeczypospolitej Polskiej na terenie międzynarodowym, lecz czynem kwalifikującym się wprost do rubryki bandytyzmu politycznego, niezwykłego w stosunkach narodów kulturalnych. Swe głębokie oburzenie, rriemogąc "równocześnie zataić prawdy, ćzy wobec nieszczerego ustosunkowania się do tego rorodzaj-i zbrodniczych ataków urzędowych sfer niemieckich polskie protesty nie pozostaną nic nieznaczącem "skrawkiem papieru". W ciągłości niemieckich poczynań antypolskich, że wspomni się tylko na rugi meklenburskie lub pobicie w oczach przedstawicieli władzy redaktora \'Jankowskiego z "Nowin Codziennych" w Opolu, dostrzega społeczeństwo kresów zachodnich konsekwentną tendencję do uniemożliwienia Polakom pobytu na terenie Rzeszy niemieckiej, wobec których to zakusów rząd polski winien zażądać nie tylko naj dalej idących represyj, lecz przedewszystkiem wystarczającej rękojmi, że podobne wypadki więcej się nie powtórzą. Za rękojmię taką uważa społeczeństwo kresów! zachodnich uniemożliwienie przez rząd niemiecki rozchełstanej do ostatecznych granic przeciwpolskiej akcji propagandowej prasy niemieckiej, szczególnie w Prusach Wschodnich, gdzie pogardy godny strzał na przedstawiciela Państwa Polskiego uważać należy nie tylko za szaleńczy czyn oAoętnego osobnika, lecz* przedewszystkiem za bezpośredn: i oazyw fcty wynik stałej ;askia\\\\\\\\vej i jawnej prowokacji, uprawianej przez prasę tamtejszą, a przedewszystkiem przez niejakiego Maksa Worgitzkiego, który wyraźnie i dosłownie nawoływał w swych artykułach w "Allensteiner Z tg." do zamachówna konsulaty polskie. Stając z powyższem oświadczeniem przed rządem Rzeczypospolitej, ma społeczeństwo kresów zachodnich niepłonną nadzieją, że Rząd polski zdoła swe postulaty wobec Rzeszy niemieckiej nietylko odpowiednio poprzeć, lecz przeprowadzić niezdolne jest ono jednakże równocześnie przemilczeć, że ostatni napad morderczy w Olsztynie przebrał już miarę dotychczasowej jego cierpliwości i że dalsze prowokacje niemieckie, na których ciąży krew i niedola naszych współbraci, gotowe są znaleść odpowiedź doraźną i bezpośrednią. ffcffin»im«iT>iYH -rTY»i n n i >r.....* 1 rr "1- -» - »- Pi pgiifoMości Z itrajfl i ze śPiata. KS. ARCYBISKUP CIEPLAK W POLSCE. W dniu 12. bm. ks. Arcybiskup Cieplak w drodze Rygi do Warszawy przejeżdżał przez Turmont, Nowe swięcany I Wilno. W Turmoncie oczekiwał dostojnego gościa p. miniiter Kolei Żel., Tyszka w imieniu swojem oraz w imieniu premjera Grabskiego. Ks. Arcypasterza witała entuzjastycznie licznie zgromadzona ludność polskich wsi. W Nowych Swięcianach zgromadziły się na powitanie J ego wielotysięczne tłumy publiczności oraz przedstawiciele władz i zrzeszeń ze sztandarami i orkiestrami. Ks. Arcybiskup w gorących słowach podziękował zebranym za serdeczne przyjęcie. W sobotę o godz. 22 pociągiem pospiesznym z Turmontów przejeżdżał przez Wilno. Pociąg zatrzymał się na dworcu 20 minut. Ludność wileńska zgotowała samorzutnie owacyjne przyjęcie. Na peronie zebrały się\n',
 '1998\t1998.99999996829\tSIARKA\tTBC1\tkraju. Saloniki. Ateny, Korynt. Olimp. De/fv... Przepit:kny antyczny swiat. niepowtarzalne widoki, eudowne wspomnienia. Takie wycieczki by(v moiliwe. bo nasz tarnobrzeski Oddzial byl dohrze postrzegany w kraju i Zarzqd Glownv Stowarzyszenia chr:.tnie d( finansowywal niekt6re nasze przed ir:.wzir:.cia. Dzi.\\\\\\\\\' rowniei jestdmy znani z tego, ie dzialamy prr:.inie. ie mamy wiele osiqgni e. ale pienir:.dzy Oak wszr:.dzie) brakuje i zdanijeste- .\\\\\\\\\'my tylko na wlasne si(v. Waine jest to, ie mamy oparcie w 10kalnych wladzach dodaje Henryk Galek. Zarowno wladze miasta,jak i wojewodztwa wsp61praeujq z nami na eo dzien, biorq udzial w organizowanych przez nas konferencjaeh,forach i .\\\\\\\\ympozjach. Wdzi czni jeste. my dyrekcji "Swrkopolu" i Klubowi Sportowemu "Siarka" za pomoe i wsparcie. Mogr:. powiedziee, ie tak naprawd to t)\'lko dzir:.ki ich przychylnosci moiemy dzisiaj cokolwiek zdzialae. Wsp61pracujemy tei z SEP-em, ze Stowarzyszeniem Poiarnik6w Polskich itp. Uezestniezymy w iyciu zakladu i w iyciu miasta. Zqjmujemy sir:. raejonalizaejq, prowadzimy doradztwo techniczne m6wi Tadeus7 Czaderski, pre7es Kola Grodzkicgo. -Jestdmy liczqcvm sir:. Stowarzyszeniem. Wielkq popularno.kiq ciesz)\' sir:. Forum Stowarzyszeniowe, ktore organizowa/i. my jui kilkakrotnie. Na Forum omawiane sq aktuvine najwainiejsze problem v dotyczqce naszego miasta i .\\\\\\\\\'rodowiska oraz roine {onny ich rozwiqzywania. Organizujemy tei (vkliczne potkania z vrek(jami wkladow pracy i wladzami miasta. Jestdmy ogniwem NOT, mamy scisle kontakty z Radq NOT-u. Dodajl y jeszeze, ie n jprr:.=niej dzialajqce Kola SITG -m6wi Henryk Galck to Kolo w Kopalni Siarki Jeziorko, Kopalni Siarki Machow i OBR ps. Pr€ine jest takie Kola Grodzkie. do ktorego naleiq nasi siarkowi emeryci. jak r6wniei praeuwni(v z roinych przed i€hiorstw na terenie miasta. Nasza dzialalno. (\' nie ogranicza sir:. tylko do spraw naukowo-lechnicznych. Naszym zadaniem jest tworzenie i kOn!vnuowanie trady(ji g()rniczych m6wi Jan Justkowski. To dzir:.ki Stowarzvszeniu mieszkanq naszego nuasta poznali historie i zwyczaje polskiego gornictwa. Co roku organizowane sq uroczyste ohchody gorniczego wit:ta. Dzis ju:?: trudno sohie wyobrazic "Barh(Jrkr:." bez pochodu g6rniczego. hez Karczmy Piwnej. W tym roku organizowac ht:dziemy Karczmr:. po raz dwudziesty siodmy. Pierwsza Karczma odbyla sir:. w Baranowie, w zamku. Bylu na niej 50 osob. Druga rowniei byla w Barano \'ie, nastf3Jne w Tarnobrzegu w "Tapimie ", "Przewiqzce" i hali Klubu Sportowego "SiQ1\'ka ". Dzi. uczestniczy w Karczmie okolo 350 o.WJb. Na wszystkich Karczmach bylem. Ai do 1990 1\'., do czasu przej!;cia na emelyturr:.. bylem odpowiedzialny za oprawr:. plastycznq i dekora(jt: Karczmy. Oczywiscie dekoracje wykonywali plastyc)\' z pracowni plastycznej KiZPS, a ja prz}gotowywalem tylko koneepcje. W lataeh 70-tych w czasie Karczmv Piwnej wystawiane bylo widowisko 0 zwyczajach i obrzedach gorniczych. Brali w nim udzial- jako aktorzy pracownicy "Siarko- polu" ora:: mlodziei z Lespolu Szkol Gorniczyeh. To hvlo naprawdt: pir:.kne i ciekawe przed tawienie. Opraconywalem koncepcj dekoracji do tego widowiska. Na Karczm Piwnq wstr:.p majq tylko mt:iczyzni. Ale kobiety-gorniezki tei cheia- (v w jakis sposob zaakcentowac swojq obecnose i zorganizowaly Karezmt: Piwnq damskq dodajc Pani Maria Wolska. W vm roku odbywae sir:. ana bt:dzie jui po raz dwudziesty piq v. Bawimy sit: wspaniale. Mamy swoje z":vezqje i obrzedy. Po czt:. ei nazwijmy to ofiejalnej, kiedy to zarowno panowie jak i panie "odprawiq" swoje piwne ohrzt:dy, nastt:puje wsp61na, mt:sko-damska zabmva. Szkoda,\n',
 '1829.4\t1829.40273969432\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tnadwornym czytamy, co aslę Dje: »\\\\\\\\V Anglii spodzlew.j, się przy- bycia Xlętnej Komberlandyi i Xięcia Jerzego; ko.ro tylko miesz.kania będ, gotowe na icb przy- Jęcie. Zaln.iarem jest Xięcia i Xięinej osi,ść Da za sze w Anglii. Zjeehac ma także Xi,żę CalDh ldge; tymczasem zaszły niejakie poróżnienia lIuędzy JI{ Wys. a Margr. Cbolmondeley względeu,ł uj cia w posiadłośc Cbolmondeleyboose, (ktor, I,że od M8fgrabiego lIopił), poniew8Ż M.argrabla życzy lobie w niej jeucze jalliś czas J łllle zkaó J 1\\\\\\\\ Xisżę radh)\' j. natycbmiast objaćeilJ . X . w.ycr,eme ięcia zostanie spełnione, na teo cz:s d odp owadz!, to Xiecia, tall Xiężna, jallotet ID o y XI Żę i młoda Xięioiczka Cambridged 5 W I bie. wyższej odczytano po raz trzeci w \'Na ;, II)a bił względem pretensyj do Hiszpaniid mosell Hr. Malmesbory ma b}\'ć Izbie poaDf IJ wfllaz towarów wełnianych pr ez hompanija \\\\\\\\\\\\\\\\ose .od io Iodyjsll w latach od 1809 tło 1828 ;Y7Iezlo }\'ch. Gdy bil względem osady oad Ue- IIbędzl\' przeszedł w wydt:.ill)e i zdano z oie- o ,;rra""ę, wniosl Lord Teynhlitll na adres do b rg k w ht rym Król Jmć ID b)ć proszony, 8- ,y lizał hble przełożył: wS1.)\'sthie nadania grontow nad neh łabedzia. Bil tpn został w d. 6 po trI. . . N eOl raz odczytaoy I pnyjęly.) Bil Lorda apler Ilu uregulowaniu JJTIIWII o ubogicb w SdlOcyt został P o p.erw zy raz oduytany, wszełaho Law-....... a.;&;;-Io::\'A,... -- waronhiem, że dalsze obrady dopiero na na- Itępnem pesiedzeniu nałit,pió po!O\\\\\\\\\'inIlY. W Izbie niższej nil woiosek P. Home pnyjęto dwa nowe przepisy do regulowania hby. Najprzóll, zanim bil prywatny będzie po trl.ecl ral; odczyteoy, powiono o tem dniem wprzódy n8Sl!,pić owiadomienie na piśmie; powtóre, po drugiem odczytaniu takiego bilo, nie będr.ie żadna pet ycyja w tej mierze przyjęta. Poczem toczyly się obrady w sprawie wyborów misIleczka East-Redford; p. Tenny.s0n oczynił wniosell, aby prawo wyborów tego miasteczka pneniesioDo Da mi:1sto Birmingbam, za którem międ7-Y innymi P. Husilis_ lon mocno obstawał; P. Peel zaś trzymał sie swojego dawniejszego zdania, oświad()zaj c, iż wspierać będzie wniosek P. Calvert, w1.g ędem pu€niesienia owego prawa na miasleczko Hondred Bossetlaw, graoicz ce z E8st-Redford i hęd{lce pod prolekcyj Xięcia Newoastle. Lord John Russel zapewipdzid, iż na następoem posiedzeniu oczYDi propol,ytJyj9 do powszechnego środka, &by większo i ludniejsze -miastn rekodzielnicze Dpowalinić do wyboru Deputowanych do Parlamento. nie obejmohio propozycyj wy_ borów miasteet:.ell podupadlych. -. Wniosek P. Tennyson zoslał w bonco l Bo głosami pneciwllO 86 odrzocooy. P. Calvert chcisł pOlem swój wniosek roz",in ć, lecz Lord Jobn Russel wniósł ne porz dek dzienny J wSl.e/allo póżoiej oświadczył" że rzecz ta stósowniej będzie mogła b}ć objęt, wogólnym wniosku jaki niebawem będzie uczyniony o reformie w rf\'prezentacyi. POCl.em P. Calvert odlożył. swój wniosek do d. 11 Gdy w tej Izbie w d. 5. ahja lIażdy jeź byt o godt:.ini.e 41ej z polu.inia na swojem m;t\'jsco, ukazał Sle przy slO e Hr. SUrfe)\' syn Xięcia Norfolk. SEkretarz hby odcr.ytał mu przysiegę, jak bil dopiero co, przyjęty dla Członków IIlJtolicllicb przepisuje. Bardzo wiele Członkó.., L)" ło już\n',
 '1831\t1831.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\ttu cztery bataliony nieprzyiaciela zniesione zostały, `Jenerał Rossyyski poległ, po którym koniaf z rzędem Jeneralskim przyprowadzono. Żołnierze 2 pułku strzelców pieszych Jakóbczyk Grzegórz, Zakrzewski Paweł i Gryllof Filip odebrali nieprzyjacielowi sztandar., który miałem honor złożyć W, X. M — Czyn ten został wykonany pod dowództwem Maiora Staniszewskiego, Porucznika Jurkowskiego i Podporucznika S!askiego, Batalion I pułku 2 Strzelców pieszych, pod dowództwem Podpułkownika Brzeskiego, odbił nieprzyiacielowi 3 dzia-; ła, które iednak dla braku koni zabrane bydź nie mogły. Żołnierz Palczewski Jakób zagwoździł iedno z tych dział, dwa inne przez samych Rossyan zostały zagwożdżone. Podporucznik tegoż pułku Mai- Eomme zdobył guidon, który wkrótce będę miał szczęście złożyć W. X M Wszystkie trzy pułki 7 liniowy, 2 i 4 Strzelców odznaczyły się w tey walce, i bardzo wielu tak ofłicerów iak i żołnierzy zasłużyło na szczególną pochwałę.— Mam sobie za przyiemny obowiązek ^!rwrócić uwagę W. X M na Ofsxcerów wszelkiego stopił"a sztab dowództwa mego składaiących;; przykommenderowani do niego Officerowie Kwatermistrzostwa i Inżenierów, podzielali zarówno gorliwość onego, i wszy\' scy razem byli mi przez te trzy dni walki czynną pomocą, Dowódzca Korpusu, Jenerał Dywizyi r (podpisano) Zymirski, Dnia 21 biała chorągiew na forpocztach przednich straży nieprzyiacielskich powiewaiąca, dała znak mężnym woiownikom naszym, że nieprzyiaciel chce porozumieć się z nami; wysłani z naszey strony wskutek tego Officerowie, proszeni byli o rodzay rozeymu i wolność pogrzebania licznych trupów nieprzyjacielskich któretni pole zasłane było waleczni obrońcy niepodległości Narodowey równie ludzcy po zwycięztwie, iak mężni wboiu, zezwolili na oddanie tey ostatniey posługi nie- 5zczczęśliwym ofiarom dumy i despotyzmu. Naiechana ziemia, przyięła w łono swoie naiezdników. W czasie tego ponurego obrzędu, przysłany od Jenerała Witta Officer ozn;!.ymił dowodzącemu w tym punkcie woyskiem Polskie\'m Jenerałowi Dywizyi Krukowieckiemu życzenie Jenerała Witta rozmówienia się z tymże. Jenerał Krukowiecki wysłał natychmiast swego Szefa Sztabu do Naczelnego Wodza oczekuiąc stosownych w tey mierze od niego rozkazów. Zezwolił na to Wódz Naczelny i posłał do wspólney rozmowy ze Sztabu swego Podpułkownika Mycielskiego, Jenerał Witt po pierwszóm przywitaniu oświadczył swoie zadziwienie, że widzi Jenerała Krukowieckiego na przeciwko sobie, gdy wspólnie z nim w inney sprawie walczyć miał nadzieię, Piówneż zadziwienie okazał osiwiały pod oyczystemi chorągwiami Jenerał Krukowiecki widząc Jenerała Witta zbroyno Polską ziemię nachodzącego. Następnie wezwał Jenerał nieprzyjacielski, który do uległości rozkazom swego Monarchy zdawał się woiownika naszego namawiać, że re.wolucya przez garstkę młodych ludzi zrobiona, nie zasługuie na takie poświęcenie się, na tyle ofiar. Każde początki są małe, odpowiedział Jenerał Krukowiecki, to co młodzi rozpoczęli, naródiuz uświęcił, a zanadto szanuię głowy ukoronowane i tych, co do nich należą, abym tu miał wymieniać powody powstania naszego, O W"ielkim Xięciu chcesz mówić Jenerale, odezwał się Jenerał Witt, iest on tu niedaleko ze swoią kawaleryą, Nietylko Wielkiego Xięcia bym tu nie wymienił, odpowiedział Jenerał Krukowiecki, lecz ponieważ nie widzę iawnego celu naszego zieehania się, pozwolisz Jenerale,. abym go pożegnał. Tak się zakończyła ta szczególna rozmÓwa, tak się zakończą wszelkie pokuszenia się nieprzyiacioł o zachwianie mężney stałości walecznych obrońców naszych. Dnia wczorayszego, kilkotysięczny korpus nieprzyiacielski okazał się pod Białołęką, i przez dzień cały walczyła z nim część naszego Woyska. Wypadek\n',
 '2013.13150684931\t2013.13424654363\tSĄD REJONOWY W BIAŁYMSTOKU XV WYDZIAŁ KARNY\tSAOS\ti nie ma nikogo na swoim utrzymaniu. Zamieszkuje wspólnie z konkubiną i prowadzi z nią wspólne gospodarstwo domowe. W dniu 21 października 2012 A. W. przebywał na dyskotece w klubie (...) przy ul. (...). Wspólnie z nim bawiła się jego dziewczyna M. W.. Około godziny 1:00 w nocy postanowili już udać się do domu. W tym celu A. W. wezwał ze swojego telefonu komórkowego taksówkę i porosił ją o podjechanie pod K. P. na ul. (...). A. W. stał z dziewczyną na chodniku przed Kinem P. w oczekiwaniu na jej przyjazd. Oczekując na przyjazd taksówki wyszedł na jezdnię ulicy (...), by wyjrzeć, czy nie nadjeżdża zamówiona taksówka i czy przypadkiem inny oczekujący nie zabierze mu jej. Wychodzącego na jezdnię mężczyznę zauważyli funkcjonariusze Policji w osobach M. K., T. C. oraz A. J. i podjęli jego kontrolę. Po wylegitymowaniu poinformowali go, iż swoim zachowaniem w postaci wychodzenia na jezdnię pod nadjeżdżające inne pojazdy wyczerpał dyspozycję art. 90 kw i nałożyli na niego mandat karny w wysokości 100 złotych oraz poinformowali go o możliwości odmowy przyjęcia mandatu i co za tym idzie skierowania wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Białymstoku. A. W. odmówił przyjęcia mandatu, twierdził bowiem, że nie popełnił żadnego wykroczenia. Ostatecznie stwierdził, że da 100 zł i żeby sprawa została zakończona. Kontrolujący go policjanci uznali, że jest to obietnica udzielenia korzyści majątkowej. A. W. został przewieziony do I Komisariat Policji w B., gdzie podjęto dalsze czynności procesowe. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o notatkę urzędową (k. 1), protokół badania zawartości alkoholu (k. 2), protokół zatrzymania osoby (k. 3), zeznania świadków M. K. (k. 4v, 54 55), M. W. (k. 12v, 40 41), A. J. (k. 18v, 55 56), T. C. (k. 40) oraz wyjaśnienia oskarżonego (k. 8v 9, 40). Oskarżony A. W. w toku śledztwa nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 8v 9). Zaprzeczył, aby proponował wręczenie jakichkolwiek pieniędzy. Wyjaśnił, iż tego dnia był pod znacznym wpływem alkoholu. Stał wspólnie ze swoją dziewczyną M. W. pod Kinem P. przy ul. (...) w oczekiwaniu na zamówioną uprzednio taksówkę. Przyznał, iż w pewnym momencie wyszedł na jezdnię trzymając się okolic krawężnika, by sprawdzić czy już nadjeżdża. Wychylił się trochę, gdyż widok zasłaniały mu zaparkowane na chodniku samochody. W tym momencie podjechał do niego radiowóz Policji, a funkcjonariusze poprosili go o podejście do samochodu. A. W. podszedł do radiowozu wspólnie z dziewczyną, którą stała obok niego. Podał, iż wówczas jeden z funkcjonariuszy poinformował go, iż nakłada na niego mandat karny kredytowy w wysokości 100 złotych za to, że wtargnął na jezdnię. Nie zgodził się na przyjęcie mandatu i został poinformowany, iż w takim przypadku zostanie sporządzony wniosek o ukaranie. Podał, iż gdy funkcjonariusze wsadzali go do radiowozu celem przewidzenia go na Komisariat zgodził się na przyjęcie mandatu mówiąc do funkcjonariuszy „dam już tą stówkę”. Mówiąc te słowa miał na myśli tylko i wyłącznie przyjęcie mandatu kredytowego, którego zaproponowana wcześniej kwota wynosił właśnie 100 złotych. Zaprzeczył jakoby miała to być „łapówka” za odstąpienie od czynności służbowych. Dodał, iż\n',
 '1877\t1877.99999996829\tECHO\teBUW\tdał zadawalniająae objaśnien a. Paryż 27 października. Pi awdopodobnem j->st wkrótce utworzenie gabinetu (cabinet d\'affaires). „Franęais" powiada, że ministrowie gotowi stanąć w izbie i bronić swej polityki, przyjąwszy na siebie odpowiedtialność. W każdym razie nie clicą tamować załatwienia sprawy na innej drodze i są gotowi podać się do dymisyi, jeżeli marszałek zechce powołać innych doradców. „Moniteur" zaprzecza wieści o powtórnem rozwiązaniu izby i oświadcza, ée wieści o zamachu stanu śmiech budzą. Wiedeń 27 października. W izbie deputowanych jedna francya interpelowała wczoraj rząd z powodu przejęcia szyn kolejowych idących do Orsowy, w nader oitrym tonie przemawiając o tym akcie węgierskiej samowoli, który austryaekiemu przemysłowi przynosi znaczne straty, gdy tymczasem zakazu takiego nie było. Interpelacya została podpisaną przez 3\'- deputowanych i dzieli się na trzy punkty: czy rząd wie o tym zdarzeniu, czy rząd chce nie tylko z całą stanowczością i przymusem, jak najśpieszniej kazać puścić transporty towarów zatrzymane przez władze rządu węgierskiego, dalej czy rząd chce zaprowadzić swobodną koinunikacyę na granicy rumuńskiej i czy postara się o to żeby podobne samowolne działania w przyszłości miejsca nie miały, jakie w tym celu rząd poczynił kroki. Niewiadomo jakie skutki odniesie ta interpelacya, w obec wielkiego wzburzenia w tutejszych sferach han dlowo przemysłowych, z powodu zatrzymania z rozkazu rządu węgierskiego 300 robotników na kolejach na granicy Rumunii. Petersbmy 28 paździeonika. Z Tyflisu dnia 15 (27) października. Według wiadomości zlgdyru w noey dnia 7 (19) pażdtieruika, tylna straż Izmaiła basty opuściła swe por.ycye. Trzy seciny kaukazkiego pułku kozaków, dwa szwadrony dragonów, które ruszyły w celu ścigania nieprzyjaciela, przeszły granicę aż do s oków Missumskiego wąwozu i spotkały oddział tureckiej jazdy, złożony z kilkuset ludzi. Oddział nieprzyjacielski spostrzegłszy wojska rosyjskie, śpieaznie ukrył się w góry na drodze do Djadinu. Kastępnie ze wzgórz Missuma dały się słyszeć strzały działowe, na które oddział rosyjski dla braku artyleryi nie mógł odpowiedzieć. W nocy z dnia 7 (19) na 8 (.0) października i ten odd/.iał wojsk tureckich znikł. Z Tyflisu dnia 15 (27) października: Z Igdyru donoszą z duia 9 (21) października, że książę Baratow, wysłany przez Generał Majora Koabałatchana w celu zrobienia rekonesansu, dostał się do polowy drogi prowadzącej do Djadinu, nie spotkawszy nieprzyjaciela. We wsi Missuma turcy zostawili ogromny skład karabinów, kilka namio \'to* i ze 20 chorych. Nasze wojska wzdęły do niewyli 12-u nizamów i kilku kurdów. Według Błuw miejscowych mioszkańców, turcy rozpoczęli odwrót ze wsi Missuma w dniu a (14) października i wykonali go częściowo o czem myśmy nic nie wiedzieli. Generał Tergukasow wraz z głównemi siłami kroczy naprzód wolno, w skutek nader silnie przerżuiętej górami miejscowości. Z Turcyi. Do „Politische Corresp." piszą z Zimnicy: „Zmiana głównych dowódzców wschodnio-bulgarskiej armii, naraziła turków na stratę jakich dwóch tygodni czasu. Bezkrólewie trwało dni kilka, prócz tego nowa dyslokacya wojsk, natychmiast przedsięwzięta przez Sulejmana, spowodowała opóźnienie w akcyi wojennej na jakie dni dziesięć. Generał ten rozpoczął od tego, iż egipcyan i pułki anatolijskie z frontu usunął i do twierdz odesłał, następnie zaś podzielił siły swe na dwie kolumny, które w dwóch wręcz sobie przeciwnych działać mają kierunkach. Jedna z\n',
 '1975.35616438356\t1975.35890407788\tŻYCIE LITERACKIE\tMBC\tpolecił wydać Mikicińskiemu legitymację żołnierską: «Człowiek, który tak wyjątkową usługę rządowi polskiemu oddaje, Jakiej nikt nam oddać nie może, wart jest takiej karty i, jeżeli mu się powiedzie, nawet jakiegoś drobnego odznaczenia*. Mikiciński wyjechał do BrukseM. Oddział II zaczął szerzyć alarmy, że Mikiciński w Polsce zdekonspirował mnóstwo działaczy podziemnych i spowodował aresztowanie ich. Na zapytanie choćby o jedno nazwisko człowieka, narażonego przez Mikicińskiego, dwójkarze nie umieli podać ani jednego. Przez kurierów rządu wysianych do Warszawv otrzymaliśmy stwierdzenie, że ani jeden człowiek nie wpadł w Polsce z powodu Mikicińskiego. Jeden tylko z adresatów, ze Str. Narodowego, odmówił przyjęcia przesyłki, która Mikiciński stosownie do wskazówki naszej na taki wypadek doręczył Ryszardowi Świętochowskiemu na koszta zbieranin informadi no kraju dla użytku rządu. Po wojnie spotkałem jednego z orfbiorców, b. rektora w Krakowie, który ze wzruszeniem opisywał mi scenę odwiedzin Mikicińgo. Kiedy mimo to wyraził zamiar ponownej podróży oświadczyłem mu, że z niej nie skorzystam. Nie mając zaczepienia w Paryżu zdecydował się pracować w którejś z placówek dyplomatycznych chilijskich, a że dano mu do wyboru Rzym, Bukareszt, Ankarę zapytywał, skąd i gdzie mógłby się najlepiej przydać. Odpowiedziałem mu, że mnie to nie interesuje, gdyż uważam go za spalonego. 1 Kiedy jednak Mikiciński z Bukaresztu dał znać, że przygotowuje jazdę do Warszawy w swoich własnych interesach, poprosiłem go listownie, abv pewną kwotę dorcezył p. Bryji, który się powinien zająć zaopatrzeniem b. urzędników Banku Polskiego, oraz aby przez kogo potrafi doręczył pomoc pani Mikołajczykowej. Do teł podróży jednak nie dosr\'o z niewiadomych mi przyczyn. Mikn-iński zawiadomił, że rzsd chilijski skierował go do pracy w kancelarii ambasady w Ankarze. Pn kilku tygodniach pobytu Mikicińskiego w stolicy Turcji dowiedzieliśmy się, że członek Oddziału n Fdwurd Szaniro (wówczas zwany Sznrkiewicz), zplecony przez dwójkę polską wywiadowi brytyjskiemu, z pomocą konsula Rychlewicza snrowadził Mikicińskiego do Stambułu i tam na lotnisku po odurzeniu go chloroformem wpakował do oczekującego samolotu brytyjskiego, który Mikicińskiego zawiózł do Palestyny. Umieszczono go tam w więzieniu brytyjskim. Po przeorowadzeniu krótkiego śledztwa Mikiciński został rozstrzelany. Oddział IT od początku wiedział, jakie transakcje finansowe załatwiał Mikiciński i z którym oficerem Abwehry w spółce, ale dla swoich celów korzystał z jego wypraw. Mikiciński poniósł karę za to, że odmówiwszy dalszej współpracy z dwójką oddał wielka Drzysługę rządowi polskiemu, przeciwko któremu politycy Oddziału II intrygowali i na emigracji, i w kraju, utrudniając łączność rządu z krajem i rhcac wymusić, aby wszelka łączność znalazła się w rękach i pod kontrolą Oddziału II. Wszystkie oskarżenia Mikicińskiego o rozszyfrowywanie podziemia polskiego "były gołosłowne i jeśli później dwójkarze wymieniali jako rzekome ofiary doniesień Mikicińskiego jakiekolwiek osobistości, np. Rataja czy Niedziałkowskiego, były to zmyślenia tak samo jak głoszenie, że Mikiciński przywiózł gen. Sikorskiemu szablę jako dar od pierwszych organizacji podziemnych w kraju lub że Sikorski wysłał go do Warszawy, aby przywiózł do Pnryżs panią Sikorska, co rzekomo Mikiciński miał uczynić". I HELLER CONTRA NOWIŃSKI I W pierwszym odcinku niniejszepo opracowania wspominałem o dwu pracach, poświęconych Mikicińskiemu: opowieści Tadeusza Nowińskiego, ogłoszonej latem 1958 w warszawskich „Kulisach" oraz o szkicu A. Hellera, ogłoszonym w kwietniu i maju 1059 w\n',
 '1924.88797814208\t1924.89071035089\tSŁOWO\tJBC1\tTowarzystw Oświatowych do dyspozycji Wydziału Wykonawczego P. T. O., tudzież na rzecz Kasy pomocy dla wdów i sierot przy Towarzystwie Literatów i Dziennikarzy Pokkich. ŻYCIE EKONOMICZNE. Ulgi przy płaceniu podatków gruntowych. Dowiadujemy się, że Ministerstwo skarbu wydało zarządzenie (okólnik Nr. D. P. O, 1913.1V z d. 8 b. m.) w sprawie przestrzegania przez władze skarbowe niższych instytucyj postanowień, zawartych w rozporządzeniu z dn. 29 września 1923 r. (Dz. Ust. Nr. 101 pos. 797) w przedmiocie ulg w podatkach gruntowych z tytułu klęsk żywiołowych. W szczególności Min. Skarbu wyjaśniło, że nieurodzaj w myśl rozp. a dnia 29.1X r. ub. powinien być traktowany jako klęstca żywiołowa. Wobec niemożliwości zbadania rozmiaru klęski przed, próbnemi omłotami. zboża. Ministerstwo zwraca uwagę, że w wskazanem rozporządzaniu termin 14-dniowy od daty nawiedzenia przez klęskę żywiołową, należy zastąpić generalnym terminem prekluzyjnym 30 go b. m. Do daty powyższej zainteresowani płatnicy mogą skl&daś podania o algi. W dalszym ciągu Min, Skarbu zaleca stowssnie ulg ogólnie w wypadkach, kiedy urodzaj jest niższy od normalcego, w szczególności zaś uważa ssa supeiaie uzasadnione zastosowanie tych ulg, jeżeli zbiory są o 40 proc. niższe od normalnych. W pierwszym rzędzie powinny być udzielane odroczmiia terminów płatności lub rozłożenia na raty 300 procentowej zwyźśl podatków gruntowych, pobieranej na zasadzie rozporządzenia z dnia 12,IV r. b. (Dz. Ust. R. P. Nr. 33 pos. 339), nie stanowiącej podstawy do obliczenia podatków komunalnych, TELEGRAMY- Anglja odrzuca psotokuł genewski. LONDYN. 19.XI. (Pat.) Dyplomatyczny korespondent Daily Telegrapha“ uważa, że nota skierowana przez rząd asgielaki do Kady Ligi Narodów z prośbą o beztermi¬ nowe odroczenie dyskusji nad protokołem ganswskim jest dowodem, że rząd angielski odrzucił ten protokuł. Dymisje gabinetów w Finlandji i Portugalji. HELSIN6F0RS. 19,XI. (Pat) Z powodu wycofania się 4 agrarjuszy gabinet podał się do dymisji. LIZBONA. 19.X1. (Pat.) Wobec uchwalania w parlamencie 46 gł. przeciwko 36 votum nieufności dia rządu, gabinet podał się do dymisji Autentyczność listu Z nowjewa stwierdzona. v> JEDEN. 19.XI. (Pat). „Der Morgen" donosi, że kotaisja powołana dla zbadania sprawy listu Zinowjewa dossła do przekonania, źe istnieją przekonywujące dowody autentyczności tego listu, wobec tego możliwem jest, Iż będsie wystosowana nota Sowietom, i że przyjdzie Wogóle do zerwania stosunków dyplomatycznych. Według „Sunday Espress" Churchill oraz kilku członków gabinetu są zdania iż należałoby zwrócić Rakowskiemu paszporty. 2e świata* Cleveland nawiedzone plagą karaluchów. W Cleyelkad w Stanach Zjednoczonych inżynieria miejska wyzaacayła obszar pod miastem na wywożenie i składanie tam śmieci i wszelkiego rodzsju odpadków. Z tego wynikły następstwa w roz as larach, równających się katastrof!®. W olbrzymiem śmietnisk,n, przy sprayjającem lecie tegorocznem rozmnożyły się niebywało ilości rofeaotwa, zwanego karaluchami. Wie mogąc znakźć na miejscu dostatecznego pożywianie, robactwo wyległo na ulice i objęło w posiadanie jedną dzielnicę Barter. Położeni® mi®szkańców, dotkniętych plagą stało się poproetu niemożliwe. Specjalna delegacja udała się do ma« jora miasta z żądaniem mtutaku. Burmistrz przybył na wskazań© miejsce i z podziwu schwytał się za głowę, zapewniając, iż o czamg podobnem nie słyszał w swojem życiu. Delegował s*raż ogniową„ która wzgórza zlewa naftą i podpala, lsca to nie wypłoszy robactwa, które już się zagnieździło w mieszkaniach. SPECJALNIE\n',
 '2007.20547945205\t2007.2109588724\tGŁOS POMORZA\tBBC\tkelnerkipomoc kuchenną. (GK) 09146/A AURORA Kominki zatrudni Panią ze Sławna do salonu sprzedaży w Słupsku. Wymagane wykształcenie średnie tel. 0-663-787-626 (GP) 09143/ A 09610/A MONTAż i składanie mebli. Doświadczenie. Atrakcyjne wynagrodzenie. 094/341-60-90; 512-327-007; agaton@agaton.com.pl (GK) MURARZV, pomocników. 0-695-696-275. (GK) 09618jA AUTORYZOWANY serwis Opla zatrudni elektryka i elektromechanika 0-94/31-86-184. (GK) OPERATORA minikoparki zatrudnię Tel. 606-38-86-65. (N) 09191/A OPIEKUNKA do osób starszych doświadczenie. 0694-142-888. (GK) 09604/A 09125/A AVON zarabiaj; 0510-247-601, 094-342-22-46. (GK) PANI do sprzedaży bielizny, Koszalin 505-D95-791. (GK) 08942jA 09ffil/A PILNIE murarzy! Zainteresowanyh proszę o kontakt pod numerem 504-204-953. (GK) 09703JA PILNIE zatrudnię recepcjonistki, kucharzy Hotel Dobosz Police, 695-380-549, 695-380-579. (GS) 09111 /A CHCESZ być nie zależny finansowo, nie ważny jest zawód i czy pracujesz czy nie. Zadzwoń. 668-934-343. (GK) 09421/A PC R. J( ..ł CUKIERNIKA. 0-59/84-238-17, 0-504-275-496. (GP) oo341/A 09425/A DO pizzerii dziewczynę, pomocnika, kucharza. 094-341-41-41. (GK) 08994/A DO serwisu wymany opon Łukasińskiego 104. Szczecin (GS) EKSPEDIENTKI do sklepu mięsnego oraz mężczyznę, 091-484-15-84. Szczecin (GS) 01243/A ELEKTROMECHANIKA, mechanika pojazdów ciężarowych; 094/34-11-813. (GK) 02071/A EMERYTA stróżowanie, 600-88-68-36, 091-416-03-33. Szczecin. (GS) FIRMA "Art-Mali" zatrudni specjalistów murarzy, brukarzy I Innych do pracy w Danii. 0-606-112-701. (GK) 09338JA FIRMA "DOMAR" w Tatowie zatrudni kierownika budowy z upr. wod-kan. oraz operatora koparki (nowa koparka) 094/316-35-62, 0604-224-487. (GK) 09691/A 09136/A FIRMA ARBUD Sp. zoo o. w Wiekowie k. Darłowa zatrudni kierowników zmianowych z doświadczeniem z okolic Wiekowa na wydziale betonów i stali. 0-607-472-244. (GK) FIRMA ARBUD Sp. zoo o. w Wiekowie k. Darłowa zatrudni mężczyzn na taśmie przy produkcji prefabryków 09641/6 betonowych. 0-609-569-312. (GK) FIRMA branży spożywczej zatrudni pracowników produkcyjnych. 094/344-62-27, 094/344-62-00. (GK) Rad.o Połnoc oszu u.e O pcac\' ft"" o iW\\\\\\\\i"a .-.:iII S\\\\\\\\p". , w,tuó%.i \'I ... tt.(\\\\\\\\\'Y. \'eiat(łłt\\\\\\\\1 C enter. roua-;J \' t1\\\\\\\\łodYC"ł ,1(. ,\\\\\\\\e\\\\\\\\d OfiJ pt \'t - =\\\\\\\\ nn\\\\\\\\\\\\\\\\(.,1:-ł\' \' Spotkanie kwalifikacyjne w dniu 20.03.2007 o godzinie 11.00 w siedzibie Radia Północ Koszalin ulica Mieszka I 30. PRACA w Niemczech dla kobiet (powyzej 30 lat) opieka osób starszych. Wymagany komunikatywny niemiecki. 076/831-31-68,0-500-596-803. (GS) 00122/A PRACOWNIKA budowlanego 0-783-793-987. (GK) PRACOWNIKÓW budowlanych i do prac wykończeniowych, murarzy. 0-601-597-349. (G P) PRACOWNIKÓW do ściągania należności. 094/351-75-48, 059/845-32-70. (GK) 975407G1K1A PRO-BUT samochodowy montazysta gazu. 094/34-69-115. (GK) 09568/A PROJEKTANTA wnętrz. 094/341-60-90; 512-327-007, agaton@agaton.com.pl (GK) PRZEDSIĘBIORSTWO Budowlane zatrudni pracowników ogólnobudowlanych. 0-509-414-588. (GK) 01139/A PRZEDSIĘBIORSTWO Nibres, Słupsk, Przemysłowa 10 zatrudni przedstawicieli handlowych z terenu Słupska i okolic. Wymagania: niekaralność, prawo jazdy kat. B, dyspozycyjność. CV list motywacyjny przesłać na adres jak wyżej lub grzegorz.sobolewski@nibres.pl (GP) 02133!A 09268/A PRZVJMĘ fryzjerkę Kołobrzeg 606-603-196. (GK) 01959/A PRZVJMĘ mechanika samochodowego z 3-letnim stażem, Koszalin, 0-502-173-555. (GK) 09801/A PRZVJMĘ pracownika do recepcji w hotelu w Ustce ze znajomością języka angielskiego lub niemieckiego. 0-602-30-34-88. (GP) 09359/A PRZVJMIEMY do pracy, mile widziani studenci. Różne warunki umów. 094/351-75-48,059/845-32-70. (GK) 06453/A 06829/ A RESTAURACJA zatrudni kucharzy, kelnerów, pomoce kuchenne. Młyńska 33. (GK) SAMOCHÓD, notebook, komórka plus wysokie wynagrodzenie dla kierownika budowy oferuje PBO Piotr Flens. Oferty na adres: Koszalin ul. Gnieźnieńska 74. tel. 694/479-372 lub 094/347-47-14. (GK) SERWISANTA- elektronika lub elektryka z uprawnieniami energetycznymi. 0602-678-339. (GK) 00495/8 STACJA paliw w Darłowie ul. Marii Curie Skłodowskiej zatrudni pracownika obsługi\n',
 '1924.76229508197\t1924.76502729078\tGŁOS NARODU\tJBC1\tju..Z, calem pochlO11lÏ cia nas w: najbliZszej przyszlosci, swolch !!:arsztatach na kowych gorllczk{)iW\'O wzi* si do pracy. A poz.atem, jesli wsr6d l\'odziny nairod6w èywiliwwanych 1 ieih wy zonej czynno&ci tw6rezej IDe wykaZemy si z dotobk6w naukowyeh, 5h4 eych calej, ludzkosd, to w daIszym CoÙlgu znosi6 t dziemy m\'ÙSieli u w@ tkich lekcewari;enie,a u wrog6w poga1\'d jako ci, krt:óny da,mniO ty1ko Lnnym dziemiejszymmiejsce zabierajl!- na. kuli z: mskiej i roe zasluguj na ycie samodzieJne. Najlepszym Srodkiem agitacyjttY\'m narpdu na 811\'0jll korzNSé jeSt stale wykazywanie sit: z wybitnych wyników naukowych. Te wynild 8tanowill 0 wartaSci narodu dla ludzkoSci. Brak tego dorobku w Polsce w tych rozmiaraßh, w: jakichby si m6g1 i winien ukaMé, nie z winy pochodzi, ;ni6 Z gTh noSci, nie z braku i:r;ricjatywy i e<nergji naszych uczonY\'Ch. Niewleleby stanowilo, gdyby z ogóIÍ1ych \\\\\\\\\'i-ydatków paóstwa .1eden procent dano na popie.. anie t\\\\\\\\v6rczosci naukowej, ale jesli udziela si tak, jak to bylo w roku 1924, jedn dziesi!! jednego procentu na t n cel, ktÓil\'y jest najwazniejszy niE\'tylko w oczach naAzych, ale bez,wzglQdnie, to musimy podnieM gl08 plrzeciw takiemu traktowaniu najdonioátejszych interesów paóstwa, któl\')\'eh z natury \'1\'zeczy jesteSiuy przedstawicielam i Dajwi cej uswiadomionymi i do Sejmu i Senatu i do Ministerstw tu z tego miejsca s odezwaé, bo my mamy przed innymi prawo iobowi<!zek wober nalmdu, paústwa i historji troszczyé si 0 to, ne quid Respublica detrimenti caplat". Ks. Rektor zwr6cH dalej u w\'ag na oplakany toe niezdolnych z powoou wieku lub niemocy do tuzby profesor6w L.. wdów po zmarlych profesor"c1ch, poczElm orr.ówil ci zkie warnnki yciowe, 11\' jakich zna1azla si mlod\'lÎe akademkka, ta cnie< ba,l\'dzo zajmuje); c.hcial r6wniez COS wioo.zieé o polWE:j scenie, 0 której Il&turaLnie i niætety me. cieka.wego powiedzieé fiU me mogiem. (A p\'l\'opas fÆoai!:ru dO\'W\'Î,edziaJem si od MarÌlllet.ti\'ego, ze dyrrèttor Szyfman zamierza wysta1wié w tym sezo- Die W Wa.rs wie "Ogni8ty b ben" Mariuot,tiego). MÓW\\\\\\\\i1!-c 0 obool1"vm teatne wloskim, okreslil mi MairÏinetiti Piraro.elJa. i Rossa di S3JD. Secondo jako "fut:urystów w ;ieplej w.odzi&", t. 11. b.ez odwagi, cboó z taJ.ell1tem i t<l niepoéJ.e.dnian. Opowiadal midal 0 ApolliDawe, kt6rego nam nie lubi o pocUþtkaJch. jeg,o karjery Hte:a>eJUej, naw:rociö jego do kubiz;mu i postawie jEgO woboo fwturyzmu, dostatecz.nie r.a;r,ysO\'Wa:OOj w dz tych jego dyspuita(\'h paryiSokich z Maxine,Uim. Trzeba zanotowaé, te Mallinetti zlikwidowal jut sw6j "CzerwOiDY D{)m" (Casa Rossa), lyn1ny bastj-OIIl fut mu w Medjohnie i po wUegjaturz,õ, o.a Oaiprl przenQ8i si na stale do Rzymu, gdzie ocqwiScie skupi Bi okolo niego, eale centrc.m futu,ryzmu wloskiego. W Rzymie prawdopodobnia przyB pi do wydawania na wÌe-1k1!- s.kal mi zy- I narodowego c.z.asOp1SIna futuryst6w. Marlnetti OO$uJ:Ùtl s dzisia.j zupdnie od polit:yki. Wstrzymuje <;i \'r6wnieiod WRzeHdch opinij na tema.t bie cej SytuaCjil polityc nej, n!emniej jedinak e zapew:nil mrníe, .a. na terafnie:!\\\\\\\\zq, .ies.ió:\'t) e wie1k.i.è z.mia.ny we WlQSze.ch. Tembar- ,. ,GLOg NARODU" ....... S1à\'. Zwi zku Spófek Zarobkowych Oddzial Krakowski w Krakowie, Aynek GI. 1 S. Telefonr 3J 49, \'15.30, 42.85. Zafatwia wszelkie transakcje bankowe, WUady i rachunki biet ce Bank w zlotych polskich i walutach zagranicznychoprocentowuie po 5.24 procent W stosunku rocznym zaletnie od\n',
 '1866.15616438356\t1866.15890407788\tSTENOGRAFICZNE SPRAWOZDANIA GALICYJSKIEGO SEJMU KRAJOWEGO Z ROKU\tJBC1\tw. x. Krako\\\\\\\\\\\\\\\\\'skieg\'o, na ustawę nicg,t!yś Senatu rz\').dz ,ccgo \'l. l1. 6. lUarca 1843. r,"; podług poprawki zaś p. I,udwika \\\\\\\\Vodzickicg\'o brzmi (czyta): "Sejm zwracaj c uwagę Wysokiego HL\'Z<;tdn na ustęp VIlI, patentu z lIn. 20. Gl\'lUlEia 8M). r. zapl\'owadzaj cego ustawę zal\'ohk()w na S. 31). listawy zal\'obkowej, hlllzież na art. 10., i od 28. do 3; ustawy handlowej z 1\'..1862., wreszcie co do w. x. Krakowskiego, na ustawe niegfJyś Senatll J.\'z\').dzr;1ceg\'o z ano 6. l\\\\\\\\1 al\' c a 1843, r., ,yz,ywa c. k.Rz,!d: I. Ahy aż do nc.st\').pil maj; ceg-o w myśl postanowienia cesarskieg\'o z dn. 4. Październ.ika 1?50, oddz, I. l, art. 3. wykupna llraw propinacyjnych, calość tychże praw JJyla w myśl cesarskicg\'o pisma gabinetowego z dn. 28. Listopada 1837. r SZ;lJIowan<,t, i aby odpowiednI\' temu cefowi rozpo_ rz<)!lzenia były wydalie." Zapewne szanowny poseł chciał dodać i 30, tejże ustawy. Posd hl\', I. u d w i k lV o ilz i c ki. Tak je"l. I iH a l\' s z a ł e k. Poddam poprawkę hl\', Ijlllhvika I W odzickiego pod g\'łosowanie. Kto jest za ui\'). raczy I wstać. (Większość.) Jest przyjęta. Przychoth.il pierwszy ustęp wniosku posła Borysikicwicz,l. j Poseł I,udwik SkrzYli ski, Proszę {1 głas\' l My nic nH):i;emy g\'łosować nad wnioskiem, I który zostal aiCP1\'u.wnie st<lwiony. To może hyć I postawionem jako samoistny wniosek, a!e nie jako I poprawka, ho to nie jest wniosek o wykonanie I prawa., a tu nad takim \\\\\\\\mioskiem który o wykonanie {Iraw postawiony został, debatujemy, Tak I gdzie idzie o szanowanie iH\'awa móg\'łby ktoś 1.1\'0- I bić wniosek, że najlepiej hędzie jeżeli się to pl\'awo zniesie. I I )\\\\\\\\iI a r s z a ł e k. To jest zdanie szano\'Wneg\'o posła, ale tu jelit wniosek, kt,óry wpada w tę ustawę i nad którym jako dostatecznie popart,ym, f\\\\\\\\\'zeb a głosować. \\\\\\\\Y olno każdeulI1 przeciwkn nienm wotować, ale ja nie mam prawa odsuwać go. \'Więc poddam pod g\'łosowanie pojedyńezo. Najprzód pierwszy ustęp proszę oilczytać. Sekretarz K u l c z Y c ki (czyta I. ustęp wniosku p. Borysikiewicza). Marszałek. Kto jest za wstać. (Mniejszość.) Upadła. Sekretal\'z Kuł c z Y c ki wniosku p. Borysikiewicza): Sprawozdawca p, Ż li k S k ar s z e \\\\\\\\V ki. Po przyjęciu poprawki posła W\'!dziekiep;o tcn ustęp od[)ada. 1\\\\\\\\\'1 a l\' s z a l e k, Tak jest, SkOl\'O pierwszy wniosek komisyi 7.i poprawk LlRI1wika hr. \'Vodzickieg\'o pl\'zyjęty zostal, więc odl\'a{lapo[n.awka p, Borvsikicwicza. tip. poprawI{ raczy Teraz ustęp, 2gi. (czyta II. ustęp Poseł n o (\' y s i k.i e w i c z, prawki posła \'Yodzicko\\\\\\\\1io lIę mij wllcsok pid hołosowa!r1ie, M a l\' s z a I e k. Wniosek posła Borj\'sikiewicza odpalił. T raz, oddam pod g\'łosowanie ten ustęp opl\'awk p. Volhickiego. Klo jest za przy- JYmem całego pIerwszego ustępu, raczy powstać. (Większość.) Jest całko\'wicie przyjęty. Następuje ustęp drugi. Srnnvoztlawca poseł\' Zuk-Skarszewski (czyta) "H. DOIJóki zaś bliższe rozpol\'z; tłzellia w tej micn"e nic b9d wydane, aby wstrzymano sil\' z dalszem IHł1,ielanicm koncesyj na wyszynk słod\n',
 '1872.9262295082\t1872.92896171701\tGOSPODARZ\tWBC\tkorzyść, bydło czy owce? Roz!)rawa czytana na posiedzeniu Kółka Rólniczego Vi Gniewhowie 3 Listopada 1872. (Dokończenie) Pozostąje nam teraz POIllÓ,vić o h o d o w l i o \\\\\\\\\\\\\\\\\' i e c. Co tu po,viem)- dotyczy llliejsc, gdzie o\\\\\\\\vce rzeczywiście cho,vane być nlogą. jak to już ,ryżej po,,"iedzieliśu1Y. Przeuliany, jakie w houo\\\\\\\\vli o\\\\\\\\vicc \\\\\\\\\\\\\\\\. ostatnich 40stu latach nastąpiły, zasługują na uwagę. O\\\\\\\\ve delikatne i ubogie \\\\\\\\v "ełnę merynosy z nadz\\\\\\\\"\\\\\\\\ yczaj cienką ,vcłną, które przed półwiekiem hodowano, zamieniono troch później na owce z obfitszą.. lecz nie tak cienką \\\\\\\\vełną \\\\\\\\v której cz sto wreszcie tyle się znalazło tłuszczu, że ją na\\\\\\\\yet sprzedać b "ło trudno. Gd)T ceny ełnJT znacznie spadły, a ceny mi sa się podniosły, zwrócili gospodarze u,vagę na hodowlę owiec, z których nietyIk j ,,"elnę, lecz i dużo mięsa i to nli sa dobrego osiągnąć by: 1 I mogI. I Przy,vieziono dla po,,"ięk zcnia. z\\\\\\\\vj\'kłych na- I sz "CJl o\\\\\\\\viec, gdzie takich b "ło za nlało, gatunek "ielkich o\\\\\\\\riec z Rambouillet z FrancJi, I które obok \\\\\\\\,iclkicb figur, nadz"yczaj długą wyda\\\\\\\\vały "elnę. Lecz nie osiągni to tego, co zamierzano, ponieważ owce te, prawda v.iele weł- I ll \\\\\\\\vyda ały; ale przy S\\\\\\\\\\\\\\\\ oich \\\\\\\\vielkicll figurach obfitego ,\\\\\\\\ )"nlagały pożY" iCl1ia, a \\\\\\\\V lllięsie nie mogły wyrównać angielskim owcom. I 0tó.l \\\\\\\\v Anglii, gdzie gospodarst\\\\\\\\vo nadz\\\\\\\\vyczaj "ysoko stoi, a gospodarze są bogaci i ro- zUll1ri\'l \\\\\\\\\\\\\\\\ J hodowano rozIl1aite gatunlii owiec, litóre "iełką ilość mi sa, i to bardzo slnacznego, wydają. Przede,vszystkiem zaś odznaczają si I tern,. iż pr dko rosną, i nadz\\\\\\\\\\\\\\\\ yczaj łat,\\\\\\\\ o si 0- I pasają. ł Są tam "ielkie gatunki 0\\\\\\\\\\\\\\\\ iec, które podobne są, w s,vojej "ielkości nieled,vie do kró,vek na- I szych mał) CJl gospodarzy, ale" ydają wełnę bardzo lichą \\\\\\\\"fięcej do ,,"łosa niż do wełny podobną. Zalecić tych o,viec gospodarzom naszym nie moźeulY.. bo są one bardzo delikatne, \'\\\\\\\\ymagają ,viele troskli,vości, a obok tego nadzwyczaj żyzllJ"ch i obfityell past,visk. ...L\\\\\\\\.le "yhodowali Anglicy jeszcze jeden gatunek o,viec, o któr)\'m GosJJocZarz już w przeszłJ"m roku wsponlinał, a który dla na tutaj jest nad- Z" yczaj ,,,,ażny i pożyteczny. Są to tak zwane SoustlldoVllJ. Przy hoc1o\\\\\\\\vli tej rasy uwalano nie tylko na to, aby wyhodować doskonałą owcę na mięso, ale także na to, ażeby takowa nie złą miała "Tełnę. ManlY też przykład)T, że Sousthdovny w daj 4 1 2 -5 funt. \\\\\\\\vełny, za któr kupcy płacą 60 talarów, a na,vet i trochę ,vięcej. \'Vspominaliś111J już, że Inięso owiec tych jest bardzo delikatne, do tego stopnia, iż rzeźnicJ za .LJnt tal{owego -1 O fen. ,vi ej płacą, niżeli za mię o naslycb z\\\\\\\\",ykłych o\\\\\\\\viec. W Anglii, zosta\\\\\\\\viają rzeźnicy, żeby dać dowód, że sprzedają mięso Sausthdovua, na znak przJ łopatkach nogi, które czarną sierścią są porosłe. Gatunek ten o\\\\\\\\vier zalecić możemy nasz) ID gospodarzolll, a jeżeli za drogo im bęuzie cho- "ać czyste Soustbdo"I1)\'", ponie"aż o\\\\\\\\\\\\\\\\ce te drogo \'v Anglii opłacać trze ba, to przJ"l1ajluniej zalecan1Y krzyżo\\\\\\\\\'fanie tJch o\\\\\\\\viec z o\\\\\\\\vcan1i naszemi z,,,,yczajnemi, a jagnięta utuczone i sprzedane handlarzon1 do Berlina ładny zysk nam prz:rniosą.\n',
 '1991.8301369863\t1991.83287668062\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tregulacji, to jest układu regulacji ilości rudy podawanej do młyna, układu regulacji stosunku ruda-woda podawanych do młyna, układu regulacji gęstości przelewu klasyfikatora, a także z dodatkowego układu do regulacji ilości wody dodawanej do zawrotów klasyfikatora. Układ regulacji ilości rudy podawanej do młyna składa się z miernika ilości rudy podawanej do młyna oraz regulatora ilości rudy z zadajnikiem wartości zadanej, przy czym miernik jest połączony z wejściem regulatora, natomiast wyjście regulatora jest połączone, poprzez tyrystorowy regulator obrotów silnika, z podajnikiem rudy. Układ regulacji stosunku ruda-woda jest wyposażony w miernik ilości wody podawanej do młyna i regulator stosunku ruda-woda, do którego oprócz sygnału z miernika ilości wody podawany jest również sygnał z miernika ilości rudy podawanej do młyna oraz sygnał z zadajnika wartości stosunku, natomiast sygnał wyjściowy z regulatora jest kierowany do zaworu dozującego wodę do młyna. Z kolei układ regulacji gęstości przelewu klasyfikatora wyposażony jest w gęstościomierz połączony z wejściem regulatora gęstości, do którego podawany jest również z zadajnika sygnał wielkości zadanej gęstości, a wyjście regulatora jest połączone z zaworem regulującym dopływ wody do klasyfikatora. Dodatkowy układ służący do regulacji ilości wody dodawanej do zawrotów klasyfikatora posiada miernik mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora dołączony do regulatora ilości wody, do którego jest podawany także sygnał z przepływomierza mierzącego ilość wody do zawrotów klasyfikatora, a wyjście regulatora połączone jest z zaworem regulującym dopływ wody do zawrotów klasyfikatora. Wszystkie te układy regulacji są układami autonomicznymi, których zadaniem jest utrzymywanie parametrów procesu na zadanym poziomie, w tym również utrzymywanie stałej ilości rudy podawanej do młyna. Brak powiązań funkcjonalnych między układami regulacji powoduje, że nie kom pensują one wpływu niemierzalnych wielkości zakłócających proces takich jak zmiany uziarnienia rudy, jej twardość i innych, określanych często jako tzw. podatność rudy na mielenie. W rzeczywistości podatność rudy na mielenie jest bardzo zmienna co sprawia, iż w zespole mieląco-klasyfikującym mogą być przerabiane różne ilości rudy, pomimo stabilizowania jej na określonym poziomie. Sposób według wynalazku obejmujący pomiar ilości rudy podawanej do młyna, pomiar mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora, oraz pomiar gęstości przelewu klasyfikatora, przy czym gęstość przelewu klasyfikatora utrzymuje się na poziomie optymalnym dla procesu, do którego kierowany jest produkt przelewu i gęstość tę reguluje się przez zmianę ilości wody kierowanej do klasyfikatora, charakteryzuje się tym, że w trakcie procesu technologicznego ilość rudy podawanej do młyna zmienia się proporcjonalnie do ważonej sumy mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora i gęstości przelewu klasyfikatora, a moc czynną pobieraną przez napęd klasyfikatora utrzymuje się na poziomie wyznaczonym dla rudy o średniej podatności na mielenie. Sygnał proporcjonalny do ważonej sumy mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora i gęstości przelewu klasyfikatora przetwarza się na wartość zadaną i porównuje się z sygnałem pochodzącym z miernika ilości rudy i tak wypracowanym sygnałem zmienia się ilość podawanej rudy do młyna. Urządzenie według wynalazku wyposażone w miernik ilości rudy podawanej do młyna, miernik mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora oraz miernik gęstości przelewu klasyfikatora, przy czym miernik gęstości jest połączony z wejściem wielkości mierzonej regulatora gęstości, a z wejściem wielkości zadanej tego regulatora jest połączony zadajnik gęstości, natomiast\n',
 '1911\t1911.99999996829\tMYŚL NIEPODLEGŁA\tWBC\tzrobił jej odcisk. Rzecz jako typ pochodzi zdaniem Cumonta z Babi, 10nji, i na dowód przytacza na str. 139 wiz. 19 płaskorzeźbę herosa babilońskiego, Etana, który na orle wznosi się w niebo i ma także z jed. nej strony księżyc na młodziku, z drugiej gwiazdę. Ciekawe są freski bogiń zwycięstwa, które stoją na globie z sierpem księżyca u spodudziedąc medaljony z wizerunkami władc6w (str. 143 wiz. 20). Następnie M. Goguel rozpoczyna druk pracy o Żydach i Rzymianach w historji Męki Pańskiej. Dalej A. van Gennep drukuje zaczętą w zeszycie po\' przednim pracę o niektórych obrzędach "przejścia" w Sabaudji (mijanie wąwozów, wędrówka z dzieckiem do chrztu, obrzęd przy przejściu z wieku dziecięcego do chłopięcego, obrzędy zaręczynowe i ślubne). Resztę zeszytu wypełniają sprawozdania i recenzje nowych dzieł.-Zna, komitego leksykonu grecko.rzymskiej mitologji Roschera ukazał się zeszyt 63 (Seixomnia-SibyUa). Takiegoż leksykonu francuskiego Darem, berga (już nie żyje) i Saglio zeszyt 43 z datą 1909 także dopiero niedawno się ukazał. (zeszyt pierwszy ukazał się w r. 1872). 01::ejmuje wy, razy: Sculptura-Sibyllae. Gennep na czele wspomnianej wyżej pracy powiada, że historja por6wnawcza religji jest dziś przedmiotem tak olbrzymim i tak złożonym, iż wobec braku dzieł encyklopedycznych w rodzaju Roschera lub Daremberga i Saglio dwie dla pisarza tylko istnieją do wyboru drogi: albo poprostu drukować materjały i n e x\' t e n s o i szczegółowo je omawiać. jak to czynił np. Frazer. lub rzecz przedstawiać w rysach ogólnych, odsyłając czytelnika do żródeł. jak to np. uczynił Reinach w swoim "Orpheus". Niestety, zapomniał dodać, że materjał prócz teKo, iż jest olbrzymi i złożony, jest jeszcze taką dla szerokich warstw publiczności nowością dziwną, iż nawet ludzie z pretensjami do wyższości umysłowej patrzą na to-jak cielęta na nowe wrota. Pragnęliśmy gorąco na gruncie polskim dział ten rozwijać naukowo a nie agitacyjnie, jak np. socjaliści potraktowali u nas socjologię i ekonomję polityczną; niestety, ogarnęło nas zwątpienie, czy-warto. Bo jakież osiągnęliśmy skutki? Kosztowne konfiskaty na życzenie księży i dewotek oraz drwiny i natrząsania się ze strony umysłów "wyż. szych". Ogół nasz znajduje się jeszcze w tej fazie, w której przekłada sensacyjny romans nad naukę, więc b a ł. ń nad p o z n a n i e. Czym były Sybille, o czym traktowały księgi sybil1ińskie, przez Mickiewicza w "Dziadach" już wspomniane, o to ogół nie pyta i o tym mu jego Micińscy mówić nie będą, natomiast zaraz ogół ten pocznie słuchać uważ, nie, gdy Micińscy puszczą mu do ucha f r a z e s taki: "W twórczości przemawia naj głębszy duch narodu-jakoby odwieczna Sybilla, która swe proroctwa (!) pisała (!) na liściach drzew, wiedząc O), iż wiatr je zaniesie tylko tym, którym się one na/eią". Mądre to były wiatry! Dlaczego jednak te wiatry (nie na liśdach!) rozniosły je do bibljotek Rzy, mu, Florencji, Medjolanu, Monachjum, Paryża etc., dlaczego wbrew owej wietrznej i liściastej etykiecie Betulejus roku 1545 drukiem je ogłosił, i dlaczego dziś je nie wiatr w formie liści, ale I i s t o w Y w formie książki przynosi z poczty nawet nam, niegodnym, tego nam\n',
 '1927.80273972603\t1927.80547942034\tWIEK NOWY\tJBC1\totrzymała broń i jest zmobilizowana do obrony. Z Sidney wyjechał na miejsce krążownik „Adelaide“. Wysłane tam bedą również inne okręty angielskie. Wedle ostatnich doniesień powstanie przybiera coraz groźniejsze rozmiary, gdyż przyłączyła się do niego ludność całego archipelagu i czyni przygotowania do generalnego szturmu na wszystkie osiedla bia- Rozkład lotów Polskief Linji Lotu. „Aerolot“ S. A. został z dniem 18-go października 1927 r. zmieniony na okres zimowy jak następuje | Linja IV. Waszarwa Gdańska odl. łych, znajdujących się na wyspach. Sytua- z Gdańska 8.30, przyl. do Warszawy 11.30 go dnia funkcjonarjusz policji i zaprosił go grzecznie do sędziego śledczego. W klubie oskarżono go, że gra fałszywie. Były to szykany i Zubkowa po spisaniu protokołu, wypuszczono na wolną stopę. Jednakże kiedy cia przedstawia się tem groźniej, że liczba z Warszawy 12.20, w Gdańsku 15.20, Linja białych, zamieszkujących wyspy, jest sto-, ni. Lwów Warszawa odlot 8.30 w Warszasunkowo znikomą, a poza teui policja, skła- wio 1130 z Warszawy 12.15, we Lwowie dLioąnaep^vnyma;,0WC0W zywiołem bar" 115.15, Linja V. Lwów Kraków odlot 8.25, Krążownik „Adelaide“, który znajduje w Krakowie 11.25, z Krakowa 12.30, we Lwo się w drodze do wysp Salomona, otrzymał wie 15.30, Lmja I. Warszawa Kraków odl. drogą iskrową rozkaz, by pełną parą spie- 8.30 w Krakowie 11.—, z Krakowa 12.45, PAUL DE KETCHIWA. Tajemnice domu gry w Monte Carlo. (Przedruk wzbroniony). Z PAMIĘTNIKÓW KRUPIERA. (Cia2 dalszy.) Policja i agenci śledczy nie spuszczali oka z bandy; ta zaś poczynała sobie tak zuchwale, że zapraszała nawet agentów podczas gry do swojego „klubu*. Tu, pomimo że ofiary przegrywały raz po razu, żadnego fałszerstwa w grze nie dało się odkryć. Pewnego dnia wybuchła nagle straszna burza, jedna z tych gwałtownych, przeładowanych elektrycznością burz, które od czasu do czasu przechodzą nad Eivierą. Właśnie gra szła w najlepsze, gdy orkan rozszalał z całą siłą. Piorun uderzył w willę klubu. Wstrząśnienie było tak silne, że pułap salonu rozwalił się i oto na środek stołu spadł jakiś człowiek. Tajemnica klubu „1“ była rozwiązana. Ukryty w tajemnem wgłębieniu pomiędzy podłogą a sufitem, człowiek ten kierował zapomoeą silnego magnesu elektrycznego kołem rulety. Poprzez otwory w suficie obserwował ruletę, widział, które kolory, czy też serje są najmocniej obstawione, serje te naturalnie przegrywały. W poprzednim moim feljetonie opisywałem, na jakie pokusy wystawiony jest krupier. Dodać też muszę, że dla ochrony krupiera są przedsiębrane specjalne środki ostrożności. Często poniesione straty do tego stopnia zaślepiają umysł graczy, że całą swą rozpacz, żal i nienawiść przenoszą na biednego krupiera, który spełnia wszak tylko swój obowiązek. W takich wypadkach specjalny agent Kasyna czuwa nad krupierem przez pewien czas. ZBAWCZA PAPIEROŚNICA. Przypominam sobie wypadek, który wydarzył sie nié w Monte Carlo, lecz w Le Touquet, gdzie pewien Amerykanin przegrał przy moim stole więcej niż pół mil jo aa franków. Podnosząc się ze swego miejsca powiedział mi coś obelżywego i opuścił salę. Nocy tej, gdy opuszczałem Kasyno, rozległ się liuk strzału i kapelusz zleciał mi na ziemię. Odwróciłem sie i spostrzegłem Amerykanina, który celował we mnie po raz drugi. Rzuciłem się na ziemię, kula przeszła góra. Na trzeci strzał mój\n',
 '1917\t1917.99999996829\tGŁOS STOLICY\teBUW\tobraz „Trajcy", matowany przez Greccofego, spalił się.! Szkodę obliczają na 2 miłjony peseitów. ROSJA WOBEC POLSKI. OBRADY KADETÓW. SZTOKHOLM. 9 .3 (WAT). Z Moskwy donoszą: Zakończone zostały tutaj obrady centralnego komitetu stronnictwa konstytucyjno demokratycznego (kadetów). W obradach brali udział przedstawiciele frakcji dumskiej z Milukowym na czele. Zebranie uchwaliło w kwestji polskiej stać na stanowisku dotychczasowym I domagać się jedynie, aby uregulowanie jej przeprowadzono było drogą uchwal obu Izb prawodawczych. Sprawę kryzysu żywnościowego referował Wostrotin, malując stan rzeczy w barwach wprost ponurych. Zebrani doszli do wniosku, że jakkolwiek o zupełliem wyczerpaniu żywnościowcm w Rosji mowy być nie może, jednakże chaos w zarządzeniach administracyjnych i dezorganizacja gospodarki kolejowej wytwarzają sytuację nad wyraz niebezpieczną, mogącą fatalnie odbić się na biegu najbliższych działań wojennych, nie mówiąc już o coraz groźniejszych objawach wrzenia wśród ludności, zwłaszcza zaś robotniczej. BURZLIWE POSIEDZENIE DUMY. KOPENHAGA- (B. K-). Drugie posiedzenie Dumy mi a to rfadjzwyczaj burzliwy. przebieg- MNouko-w zaatakował rząd i oświadczył: Za Dumą, stoi .cudy .naród rosyjski, za rządem tylko klika biurokratyczna. Wewnętrzne położenie Rosji jest rozpaczliw.szcm, niż kiedykolwiek przedtem. Duma nie pragnij wcale zadarcia pokoju z rządem, tylko chce pokonać opór rządu. Naród sam musi- objąć lcerownictwo, gdyż bez tiogo rozwikłanie sprawy jeffc możliwe. Kieren^k-ij powiedział: Nadszedł obecnie najkrytyczniejszy punkt wojny, co do której wyniku jesit bardzo pesymistycznie usposobiony, ńmiiesznera jest mówić o zdobyciu Konstantynopola| i zmianie mapy Europy, jeżeli rząd nio jest w stajnio nawet własnego icraju bronić. Cały system rządowy musi uledz z,mianie. Rząd zniszczył całe życie gospodarcze Rosji. Musi sie czynami przygotować zakończenie krwawej wojny. ROZWIĄZANIE DUMY? SZTOKHOLM, (rei. wt.). „Birżewyja Wiedomosti" donoszą, że rada ministrów, pod przewodnie, cara, zajmuje się wyłącznie stosunkami pomiędzy rządem a Dumą. Słychaić, że rozwiązanie Dumy jest już postanowione. Wediug doniesienia „Utra Rosii", postanowione jest telkże przeprowadzenie nowych wyborów. Premjer ks. Golicyn, oświadczył, że rząd pragnie z Dumą pracować. Czy Duma jednak będzie pracowała z rządem, zależy \'to od nie|j samej. Jeżeli Duma okażę się zdolną do pracy, to pełnomocnictwa posłów zos aną przedłużone, jeżeli nie —- rozpisane będą nowe wybory. WSPÓLNICY SUCHOMLINOWA. SZTOKHOLM, 4 imairca. Kuzyn generałowej Sucfeoimłinowej inż. Gorzkrawicz został aresztowany. „Russlkija Wiedonio^ti"\' donosz/ą, iż. planowane jest aresztowanie wielu osób, .utrzymujących stosunki z gen. SuchomlHnowem. W ostatnich dniaoh przesłuchiwano Goremykimia, który złożył zeznali a wysoce 1 obciążające Sucbomlinowa. JAPONJA A ROSJA. WIEDEŃ, 8.3. „Korrespondenz Rundschau" donosi ze Sztokholmu: Rosyjskie koła dyplomatyczne śledzą ze wzircgająceni się niedowierzaniem finansowe transakcje ?vrnji w Chinach, podejrzywając, że Japonja chce dostać w swoje ręce całe kolejnictwo w Chinach. Wśród budujących się nowych kolei są takie, które wprost sprzeciwiają się interesom Rosji. ZATONIĘCIE KRĄŻOWNIKA ROSYJSKIEGO. KOPENHAGA, 8.3 (WTB). Jak donosi korespondent ,.Unji telegraficznej" z dobrze poin|formowanej strony, najechał w pobli|żu portu Said wielki krążownik rosyjski na minę i zatonął. ARCYKS3AŻĘ SYEFAH W KRAKOWIE. Arcyksiążę Karol Stefan otworzy osobiście wystawę prac inwalidów, nrządzoną w Muzeum miejskiem w Krakowie, w piątek dnia 9 b. ni. o godz. 10 rano. WYJAZD CESARZA KAROLA NA WĘGRY. Cesarz Karol udaje się dnia 9 b. m. do stolicy Węgier w \'.owarzystwie ministra spraw zagranicznych lir. Czernina i pierwszego marszałka\n',
 '2003.42739726027\t2003.43013695459\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ III\tSAOS\todwołującego się, Prokurator Generalny pominął jego zasługi dla służby, bogate doświadczenie zawodowe i licznie pełnione funkcje prokuratorskie. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę, że z zaświadczenia lekarskiego znajdującego się w aktach osobowych wynika, iż jest w pełni zdolny do pracy na zajmowanym stanowisku „trudno wyobrazić sobie jakie warunki subiektywne musi spełniać prokurator by uzyskał zezwolenie na dalszą po ukończeniu 65 roku życia pracę”, zwłaszcza że zaskarżona decyzja nie zawiera uzasadnienia w rozumieniu art. 107 1 i 3 k.p.a. Odwołujący się zakwestionował także powołanie się Prokuratora Generalnego na brak wolnych etatów „orzeczniczych” w Prokuraturze Apelacyjnej w R., która faktycznie dysponuje dziesięcioma obsadzonymi etatami i nie ma „zatrudnienia przekraczającego 10-cio osobowy stan etatowy”. Zaskarżona decyzja pozbawiła odwołującego się możliwości uzyskania z dniem 1 stycznia 2003 r. wynagrodzenia w pierwszej stawce awansowej, wynoszącej 110% stawki podstawowej, co miałoby bezpośrednie przełożenie na wysokość uposażenia w stanie spoczynku. W tym zakresie odwołujący wskazał, iż w okresie 44 lat zatrudnienia w prokuraturze przez wiele lat pełnił służbę za nieproporcjonalnie niskim wynagrodzeniem, w stosunku do innych zawodów prawniczych, kiedy brak było kandydatów do pełnienia służby prokuratorskiej, a liczni prokuratorzy odchodzili z zawodu. Pozbawienie go możliwości uzyskania wyższych poborów i uposażenia w stanie spoczynku jawi się jako rażąco sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W piśmie z dnia 20 maja 2003 r. odwołujący się usprawiedliwiał swoją nieobecność na rozprawie w dniu 6 czerwca 2003 r. wcześniej zaplanowanym wyjazdem na zagraniczne wczasy i wobec zamiaru wzięcia osobistego udziału w tym postępowaniu wnosił o wyznaczenie nowego terminu rozprawy. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Na wstępie należy stwierdzić, że Sąd Najwyższy nie znalazł podstaw do odroczenia wyznaczonego terminu rozprawy, uznając, iż korzystanie przez odwołującego się z urlopu wypoczynkowego i wyjazd na zagraniczne wczasy nie stanowią nadzwyczajnych wydarzeń, których nie można przezwyciężyć w celu „chęci wzięcia osobistego udziału” w wyznaczonej rozprawie (art. 214 k.p.c.). Ponadto złożenie takiego wniosku przez odwołującego się prokuratora przedkładającego zagraniczne wczasy, (których ewentualne opóźnione rozpoczęcie wskutek udziału w rozprawie wymagało przesunięcia wyjazdu na zagraniczne wczasy co najwyżej o dwa dni), ponad swój osobisty interes zawodowy w sprawie wymagającej w jego odczuciu osobistego udziału w rozprawie przed Sądem Najwyższym, implicite podważa jego niewzruszone przekonanie o bezpodstawności zaskarżonej decyzji Prokuratora Generalnego odmawiającej wyrażenia zgody na przedłużenie czynnej służby prokuratorskiej na kolejny okres. Zaskarżona odwołaniem decyzja nie ma charakteru decyzji administracyjnej w rozumieniu przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, ale jest decyzją dotyczącą stosunku czynnej służby prokuratora. W szczególności przepisy ustawy o prokuraturze nie zawierają odesłania w sprawach w niej nieuregulowanych do przepisów k.p.a., ale do ściśle wskazanych przepisów pusp (art. 62 a ust. 1 ustawy o prokuraturze), a w dalszej kolejności do przepisów ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, a w sprawach nieuregulowanych także w przepisach tej ustawy, do przepisów Kodeksu pracy (art. 118 ustawy o prokuraturze). Zgodnie z art. 62 a ust. 1 ustawy o prokuraturze w związku z art. 69 ust. 1 pusp, prokurator przechodzi w stan spoczynku z dniem ukończenia 65 życia, chyba że Prokurator Generalny na wniosek zainteresowanego prokuratora, po zasięgnięciu opinii właściwych prokuratorów\n',
 '1902\t1902.99999996829\tKURJER KOLEJOWY\teBUW\tFilja dla Królestwa Polskiego w Warszawie, ulica Nowo- Zielna No 51 oraz PP. Ajenci we wszystkich miastach Królestwa. ИДИ """"""" 6-cio klasowy Zakład naukowy żeński z pensyonatem i klasą przygotowawczą Jadwigi Taczanowskiej Warszawa, CHMIELNA No 48 (róg Zielnej). 230fi W Ważne na sezon letni! Fabryka Pierników i Biszkoptów Angielskich ZŁOTY RÓJ" B. SOBIESZCZAK, Warszawa, STARE MIASTO tè 21. Ma zaszczyt polecić Szanownej Klijenteli swe wyroby, których dobroć bez obcych domieszek, stwierdza stałemi analizami Warszawskie Laboratoryum Hygieniczne Miejskie. Wyroby moje posiadają banderolę, zatwierdzoną przez Laboratoryum. 2263. Ш1 KIE WICZ Kaucjonowane Biuro Rekomendacyjne oraz Biuro Nauczycielskie Poleca osoby pracujące różnych branż, tylko z poufnie sprawdzonemi referencjami. Warszawa, Królewska 5, telefon 1758. 2009 Dra Brehmera słynny międzynarodowy zakład dla chorych na płuca Görbersdorf (Szląsk) wysyła bezpłatnie prospekty przez Zarząd. Naczelny lekarz: Radca tajny Dr. Petri. I ekarze niemieccy ! Dr Foss b łekarz пасте1п У w Driburg. LeKarze niemieccy, j Qr Thieme> lekarz sekund. zakł. pomoc. Lekarz polak: Dr. Cybulski, specjalista chorób gardła. Lekarz węgier: Dr. Muller. 2312. Najzdrowszy, najsmaczniejszy, odznacza się teraz firmowemi g znaczkami „LEPLEP" z ciasta. Unikajcie chleba z kartkami| papiorowemi, drukowanemi, gdyż są niezdrowe, nieapetyczne niehygieniczne. Kantor: Albin Krajewski i S-ka Warszawa, Wilcza 22. 2113 Управлеже Екатерининской железной дороги доводить до общаго св\'Ьд\'Ьшя, что на 11 сентября 1902 года, въ 12 часовъ дня, въ цомЪщенш его, находящемся въ г. Екатерин ославь, назначаются три отдельный конкурренщи, па поставку въ 1903, 1904 и 1905 гг. 1) Тулуповъ и сапогъ, 2) Головныхъ уборовъ и 3) Суконнаго и нарусиннаго фориеннаго платья. Лица, желаюпця принять участ1в въ одной или во всЬхъ трехъ упомянтутыхъ конкурренщяхъ, могутъ получатъ, почтою иди лично, во всЬ присутственные дни, съ 10 часовъ утра до 3 часовъ дня, въ кон- Topls Матер1альной Службы, подробныя ведомости требуемыхъ предметовъ обмупдировашя. Тамъ же можно получать и всЪ необходимыя справки и рааъяснешя. 1744 Założone w 1858 roku St.-Petersburskie^Towarzystwo Ubezpieczeń Zarząd w St. Petersburgu, Newski Prosp. M; 5 (dom własny) Kapitał zakładowy oraz rezerwy przeszło Rb. 16,000,000. Towarzystwo przyjmuje na dogodnych warunkach- Ubezpieczenia od ognia, na życie, transportów i od nieszczęśliwych wypadków. Bliższych objaśnień w zakresie wszystkich działów ubezpieczeń udziela ustnie i piśmiennie: Jeneralna Reprezentacya na Królestwo Polskie w Warszawie, Czysta ЛЬ 8 (dom własny). 2078 J. MAYZLER Przełożony szkoły У|-klasowej miejskiej w Warszawie, przy ulicy Ś!Ł Jerskiej 22, ma zaszczyt zawiadomić Rodziców i Opiekunów, iż zapis nowych kandydatów 1 uczniów na 1902/3 rok, odbywa się we Wtorki i Czwartki od 10—1-ej z południa. Opłata szkolna w klasie I-ej wynosi rubli 60 rocznie. —Konieczne dowody: metryka i świadectwo powtórnego szczepienia ospy. 2308 SKonstancya Swołjitska przełożona 6 klasowej pensyi żeńskiej z klasą wstępną, 15. ul. Foksal 15. ma zaszczyt zawiadomić rodziców i opiekunów, że zapis uczennic na rok szkolny 1902/1903 odbywać się będzie od 25 sierpnia ПОЛУ. st. codziennie od 10 rano do 6 po południu. Egzamina wstępne 2 i 3 września now. st. Lekcye rozpoczną się 4 września now. st. Metryka wymagana. Przyjmuje dzieci od 7\'/3 lat wieku. Pensyonarkcm zapewnia się troskliwą opiekę oraz konwersacyę w językach obcych. 2270 Ludwik Rosenbach, buchalter Banku Dyskontowego, nauczyciel upoważniony\n',
 '2013.55616438356\t2013.55890407788\tSĄD OKRĘGOWY W PIOTRKOWIE TRYBUNALSKIM V WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tktóre skutecznie nabyły i realizowały prawo do emerytury w okresie od dnia 8 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2010 roku zostały objęte nową, mniej korzystną dla nich treścią ryzyka emerytalnego a mianowicie ich prawo do pobierania emerytury po dniu 1 października 2011 roku zostało uzależnienie od rozwiązania stosunku pracy. Treść ryzyka emerytalnego w określeniu, którego wnioskodawca ma swobodę, nie powinna być zaś zmieniana w stosunku do osób, które już nabyły i zrealizowały prawo do emerytury. W ocenie Sądu Okręgowego wyrok ten ma zastosowanie do wnioskodawczyni, tj. wyłącza możliwość zastosowania wobec niej art. 103a ustawy emerytalnej, gdyż nabyła ona prawo do emerytury od dnia 1 kwietnia 2009 roku. Wnioskodawczyni mieści się więc w kategorii podmiotów, które nabyły i zrealizowały prawo do emerytury po 8 stycznia 2009 roku, a przed 31 grudnia 2010 roku, tj. w okresie, gdy prawo nie wymagało rozwiązania stosunku pracy do realizacji prawa do emerytury, czyli do wypłaty tego świadczenia. Nie ma zatem podstaw prawnych do zastosowania wobec skarżącej art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, jako przepisu wobec niej niezgodnego z art. 2 Konstytucji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2013 roku, II UK 299/12, niepubl.). Nie ma przy tym racji organ rentowy, że skoro w przedmiotowym wyroku Trybunał Konstytucyjny nie określił terminu utraty mocy obowiązującej wskazanego w nim unormowania, to wnioskodawczyni przysługuje prawo do podjęcia wypłaty emerytury od dnia 22 listopada 2012 roku, a więc od dnia ogłoszenia wyroku Trybunału w Dzienniku Ustaw. Zgodnie z treścią art. 190 ust. 1 Konstytucji RP orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Natomiast art. 190 ust. 3 Konstytucji stanowi, że Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, jednak Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Termin ten nie może przekroczyć osiemnastu miesięcy, gdy chodzi o ustawę, a gdy chodzi o inny akt normatywny dwunastu miesięcy. W przypadku orzeczeń, które wiążą się z nakładami finansowymi nie przewidzianymi w ustawie budżetowej, Trybunał Konstytucyjny określa termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego po zapoznaniu się z opinią Rady Ministrów. Niewątpliwie więc treść ww. regulacji prowadzi do wniosku, że orzeczenie Trybunału powoduje utratę mocy obowiązującej aktu prawnego na przyszłość, a więc do momentu ogłoszenia orzeczenia, akt kolidujący z aktem prawnym wyższego rzędu jest aktem mającym moc obowiązującą. Rozważaniami, jak ma postąpić sąd, który rozstrzygając spór stoi przed problemem zastosowania normy prawnej do stanu faktycznego istniejącego przed ogłoszeniem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, w sytuacji, gdy norma ta została uznana przez Trybunał za sprzeczną z aktem wyższego rzędu, a zwłaszcza z Konstytucją RP i w związku z tym utraciła moc obowiązującą, zajął się Sąd Najwyższy między innymi w postanowieniu z dnia 7 grudnia 2000 roku, III ZP 27/00 (OSNPiUS rok 2001, Nr 10, poz. 331). I rozważania te oraz ich konkluzję Sąd Okręgowy rozpoznający sprawę niniejszą w całości podziela. W postanowieniu tym Sąd Najwyższy doszedł mianowicie do wniosku, że przy przyjęciu, iż akt normatywny traci moc obowiązującą jedynie na przyszłość, a więc jego moc obowiązująca rozciąga się na stany faktyczne powstałe przed ogłoszeniem\n',
 '1991\t1991.99999996829\tGŁOS POMORZA\tBBC\tsą do wygrania następujące nagrody. telewizor kolorowy marki "Sony". wideo marki "Sony" 2 pralki automatyczne komputer "Atari" 30 koszul męskich marki "Sigma". Listy wraz z wyciętym z naszej gazety, niniejszym ogłoszeniem konkursu i wypełnionymi kratkami, prosimy przesłać do 25 października br. (decyduje data stempla pocztowego) na adres: Redakcja "Głosu Pomorza". 75-604 Koszalin, ul. Zwycięstwa 137-139. Róziosowanie nagród między autorów trafnych odpowiedzi oraz ogłoszenie rezultatów konkursu nastąpi po wyborach, najpóźniej do dnia 10 listopada br. Imię, nazwisko i adres uczestnika konkursu: ...... .................. ................... S. Laszczyk ma czas do dziesiątej rano \'" Dziś o godz. l o mija termin. w którym Sławomir Laszczykpozwany przez senator Annę Bogucką-Skowrońską musiał zdecydować się na dalszy krok. Jak wiadomo, postanowieniem Sądu Rejonowego w Słupsku I Wydzidłu Cywilnegouczestnik procesu o ochronę dóbr osobistych. został zobowiązany do odwołania na łamach prasy lokalnej i falach radiowych oraz przez PAP oskarżeń pod adresem senator Boguckiej-Skowrońskiej. Przewodniczący postępowania, sędzia Janusz Blicharski. uznał racje zniesławionej publicznie senator jakoby była agentką SB, mimo braku dostępu do koronnego dowodu dokumentów, na które powołuje się S. Laszczyk. Bowiem na osobie oskarżającej kogoś spoczywa ciężar udowodnienia rozpowszechnionej informacji. Postanowienie sądu pierwszej instancji nabierze mocy prawnej dziś, o godzinie 10 rano. jeśli oczywiście S. Laszczyk nie złoży zażalenia. Jak poinformował nas prezes Sądu Rejonowego. zainteresowany odebrał osobiście tekst postanowienia wraz z uzasadnieniem wczoraj, przed godz.lO. Do końca dnia urzędowania Sądu Wojewódzkiego w Słupsku drugiej instancji odwoławczej nie wpłynęły od S. Laszczyka zadne wnioski. (mim) D Przyje po zdr le h li W Jarosławcu, w gminie Postomino, w Ośrodku Wypoczynkowym Zakładów Radiowych "Diora" w Dzierżoniowie przebywa grupa 250 dzieci wraz z kadrą pedagogiczną ze Sląska. Jest to Szkoła Zdrowia, jaką zorganizowało Kuratorium Oświaty i Wychowania w Katowicach. Młodzież, obok normalnej nauki jaką pobiera się w każdej szkole, odbywa zajęcia z wychowania fizycznego w zwiększonym wymiarze. Są także wspólne nadmorskie spacery. Wszystko to ma służyć poprawie zdrowia młodych mieszkańców zapylonego Śląska. Na zdjęciu: grupa młodzieży z okręgu katowickiego podczas spaceru w Jarosławcu. (bz) Fot. ZBIGNIEW BIELECKI SŁU PS K i ",. -łł\' .\'<;, Październikowy poranek x", Fot. Jerzy Patan Katastrofa kutra U ratowali się . prawie sami W niedzielę, 20 października, w Ustce pogoda była ładna. Prognoza meteorologiczna też była idealna. Wiał spokojny wiatr. Wszystko zapowiadało spokojny dzień. Jerzy Stawikowski, właściciel prywatnego kutra UST 126; postanowił wraz z trzyosobową załogą wypłynąć w morze. Chciał złowić trochę ryb i sprawdzić stan łodzi przed generalnym przeglądem, kt6ry zapowiedziano na poniedziałek. Tymczasem... Od piętnastej trzydzieści zaczął wiać silny, północny wiatr (8-9 stopni w skali Beauforta). Półtorej godziny p6:tniej oficer dyżurny w usteckim Kapitanacie zauważył przez lornetkę, że łódź motorowa UST -126 wywr6ciła się około 200 metrów od wschodniego wejścia do portu opowiada Andrzej Rączka, kapitan portu w Ustce. Natychmiast zawiadomiono ms. "Huragan". W chwilę p6:tniej gotowość przystąpienia do akcji ratowniczej zgłosił stojący w porcie holownik "Marcin". O siedemnastej piętnaście zauważono otwarcie tratwy ratunkowej w pobliżu wywróconego kutra. W tym samym czasie do akcji włączono wieżę Straży Granicznej, polecono jej oświetlić miejsce wypadku. O siedemnastej dwadzieścia pięć do działań ratunkowych przystąpiła Brzegowa\n',
 '1847\t1847.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tz godłami tych bohaterów; a w swojej nieugaszonej żądzy sławy, ubolewał, iż nie znalazł Homera, coby czyny jego w pieśni uwiecznił. Bonaparte zwracał zawsze uwagę na to, co na wyobraźnię działać mogło, i mawiał często: „Wielkie imiona przychodzą ze wschodu." Nikt już nie wątpi, iż gdy Napoleon w Egi- Scie bawił, Aleksander Wielki stał mu wciąż przed oczyma. [ożeto sława macedońskiego bohatera wabiła go ku Gangesowi, lecz niefortunna przygoda pod St. Jean d\'Acre odstręczyła go od tej zapamiętałej wyprawy. Nikt nie znał się lepiej na ostentacyi bohaterów, jak Napoleon. W pierwszych czasach rzeczypospolitej i konsulatu naśladował starannie rzymskich, republikańskich bohaterów. Nadano mu imię Cezar. Ten przydomek miał dla wielu osób inne znaczenie i przypominał Kromwella. Został on mu istotnie dnia 19 brumaire przywłaszczony. gdv naśladując wymuszony entuzyazm Kromwella. i rozpędzając Parlament, wyrzekł do rady starszych. „Pamiętajcie, iż towarzyszami mojemi jest bóg wojny i bogini Fortuna." Monety z tamtych czasów przedstawiają Napoleona z o strzyżoną głową a laromaine. Kanowa użyczył mu później rysów twarzy Cezara, lejąc ów jego posąg zbronzu, który jeszcze potąd w muzeum wersalskiem widzieć można. (D.n.) TEATR WIELKI. Dziś: Nowa Drama Izabella (TAayamonte. Dziś zrana ciepła st. 4 wczoraj w połud. ciepła st. 10. W HANDLU WIN i KORZENI T. RAJTARSKIE- GO przy ulicy Elektoralnej pod Nrem 167, naprzeciw Komory Lądowej, nabyć można KONICZYNY CZERWONEJ garniec po zł. 3 gr. 20, BIAŁEJ po zł. 5; tamże znajduje się dobór NASION ogrodowych i kwiatowych, po cenach umiarkowanych; za świeżość i tożsamość gatunków, zaręcza się. BANK POLSKI. Podaje do wiadomości publicznej, że w dniu 5 (17) maja r. b i następnych, rozpocznie się w Sali Giełdowej licytacya na wyprzedaż kosztowności zastawionych w Banku a w terminie nie wykupionych. Właściciele przeto zastawów którzy w właściwym czasie nie zgłosili się dla uzyskania dalszej prolongaeyi, zechcą dopełnić takową w Kantorze Banku, najpóźniej do włącznie dnła 28 kwietnia (10 maja) r. b ., po tej bowiem dacie żadna prolongacya miejsca, mieć nie może,.lecz tylko, wykupno dozwolone będzie. Ci więc z osób interessowanych, którzy do niniejszego obwieszczania nie zastosują się, sami sobie winę przypiszą, gdyby l powodu, spóźnienia się z prolongacyą, a ztąd nastąpionej sprzedaży ich zastawów, na straty narażeni byli.— W Warszawie dnia 2 (14) kwiet. 1847 r. —Peezes Radca Tajny. Tymów- Ski. —Naczelnik Kancel., Łubkowslli. Wydział Górnictwa przy Kommissyi Rządowej Przychodów i Skar hu. Podaje do wiadomości, iż w dniu 2-5 kwietnia (7 maja) r. b ., o godzinie 12-ej w południe, w biurze WydnafuGórnictwa, odbędzie się plus-licytacya prz?z opieczętowane deklaracye na sześcioletnie wydzierżawienie, poczynając od 20> maja (I czerwca) r. b dwóch Zakładów Rządowych z sobą połączonych mianowicie t, Wapie|ni we wsi Piekle, po lewym kriegu. czeki Pilicy, w po w.. Rawskim, gubernii Warszawskiej położonej;, i II. W apielni we wsi Ciebłowicach, do dóbr Smardzewice, w ekonomii Radzice należącej, po prawym brzegu rzeki Pilicy, w powiecie Opoczyńskim, gubernii Radomskiej sytuowanej—z wszełkiemł kopalniami, zabudowaniami fabrycznemi i mieszkalnemi, tudzież rekwizytami i narzędziami ska-rbowemi do nich należącemu Licytacya rozpocznie się od summy ryczałtowej rs. 1,300; tysiąc trzysta, in plus. Warunki do lej licytacyi przejrzane być\n',
 '1904.99180327869\t1904.9945354875\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\tsprzedaje wszelkie papiery warto— 20 nm.” pulaw ”"um"" ściowe, udzielając szczegółowych iniormacyi co ..w -:. do pewnej i korzystnej lokaty kapitału ___—__ Dyskontuje weksle handlowe, przyjmuje de- Pmomł dla gości pozyta na dowolne terminy. otwiera rachunki :rma.,_..a..mm,1umm, _i... 4... .„" o..., „. bieżące (Conto corrente— Conto czekowe) na 1 warunkach nader dogodn ch. oraz załatwia czyn- o CELEŁŁEŁĘMOYĘŁCĘĘ5£LSM ności wszelkie w zakres ankierstwa wchodzące. WM „„J.-\'m\' Mam ucierpial: nerme Antoni Rose ...... ., .-.... 000000000000 [Helen z „Mum:! miar.:— ””um”” ""Ł" "? .. ”Iii lui "" lubu”? roma- Baur ? Ekalendarzea wkm... «., Li.-i.,) .. m_e „...-.. ann—~. studni kupaćl dkowe. kulkowe. w..-um nę rum „r.;... gr.-11,1 .. r.. .... książkowe, ścienne ! kieszonkowe . .w sobota. 31 mania ...... „...... .... „......rzrrr; „„ i ”bole. 7 stycznia „::-. . bm „,...-...,... „,......- Newskim: będą biura nasze \' ." w... Mmmm..., \' O CCR! 3 stycznia 1905. mini uyu.nnirychpnlslrichkrrtpoczterrychł wlutiiynont ! newsroomem. Hurtownie! Deullcmte ( zamknięte. 0:1.1 (11mm 151»! nLKmnm zu kJ.-gamma, ”*=-"\' Tul-fon ur. _— 1 w. O. Meći 11: Album odwrotnie gratis i frank dw Wyprawy\'ril: :: po nader nlxkicll cenach.: Bank l::ouysłwńv. "- ""\'"r\'m Po.-uni. ”mi. Ii, Ip "”W””"m "\'" . Hurtowy sklad win alot -„.1an- \' anznrnlrrlyvllirlpnmmu ""\'" Znakomity r. Mikulski ~...: „...1____ Kuniak„lluiar1lin wh!c.W.Ldyl|kl A |.” . . kmn-nu ..- Pom-Ł Klum"- ul\' I pun-, \'uw mmama??? Pai—aim „l_ 178” N I 2.1315) mk zł but vvvvvvvvvvvvvvvvvvvl AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA vv vv „/*\' v ble s ii)/we ! " 2.25 _ i »: .) lllllll mailowych, dębowych, „„r„_\'_-_::źu Skin.-dv .... \' .n... "na-_i. in.;. .. ”miernych 1 ummh """\'""\'.T\'7.\'""~=~;””".. TECT-n- mia...”: „:... „..:... Win ozes ich c s .. „...... .. zmuszani-Trust! ni - ~* :..... w w "* „„......„m\'Ł Hipnlit Rnbińskinnmanin (I Z: \'..\' ...": ZKŻ-,": IIn-rmy nnn-1 wtl ul. raan- Er- l-lylzlphr— „i..-max \'in- fr.-laurki. Iii-h „a. w 1.3 «...a „r.... bmi od wdw-Mm w"! m do m., \'— „mm.... nauru hdmi-lurin- cm- 1..— Nails psu-wh Imio\'ya I "\'-mk") „ma. Mmm. mo .” ..i-u. W.KOnlikÓ\'n mm. Vilain-Md Plbl\'yka siatek _- Na... .:.-..co, o—lluoh- \'- z-l-ny-u-h .a.- in. |. dniowych na ploty polm m wyruby puciu "oi-miro im ;(. Zwierzchowski v-wn- =|:u druh-yuh . \' Brent-n (Selima-)ud 9 E (61:15, ll,-.z :Itnlmlrrl Bu 11511111 Poznań,P h 35 "”El". „mna Simulium nrrzqtzidlr dziai.tukrrzy. cieśli. stolarzy „gram i sztukmróww .... _MME .......~.-\'-=-... „„......- ~... =Bkstrakt puriczowy_ „...... ———~T—— „,...-„,...... trzystu]. panienki korepetytor ~. 1.11ka 1.10. \'].Mulk: 0.50 ur.:-nia .- panny „.w;- dh Imi-Lum- num minil- kly-Ic nn w 7708 Zui-moll. Hun. L- hwo Olun] po! W .N\' :: Teatru Apollomo ”"\'" ”" ". Hummel _ W zwltśgwy [__-1 Iliilllllll "\' ””mu"” "” Ilii . ma”-:::..: 1:3 ~ le lim-ni...... *~*” ...-1... ””\'.m- i Ochman loly iti. Polecam aan ulica Jezuicka ! ”hu-woo Telefon I093 codziennie świcie ciasta rirr kawyherbaty i deseru" F. Adamski. Cukiernia Pandit. 6, ul. 1111111113. Walkie ploczywr- p rd gunncn li tylko m1 z,; ein mnie. do Indira Alanamier lanurlrprrskl llrrrtuny html lili 4_ W ..AAA. .AAĄĄĄAĄAA \'" isirii! i: i %? ! Tył:..- l-\n',
 '1855\t1855.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tOby: z Płocka nr 476; Dąbrowski Jan Oby: z Janek nr 625; Deskur Broni: Oby: z Rudy Talubskiej nr 625; Engelhard Gustaw Oby: z Gosławic nr 625; Niemira Leop. Oby: z Łosic nr 625; Orsetti Jan Oby: z Byszewa nr 750; Potocki Ant: Hr. z Chrząstowa nr 613; Szymanowski Roman Oby: z Kalisza nr 570; Zabłocki Jtfaxy:Oby: z Jakubowa nr 625. Wyjechali-. Bujno Fran: Ob: do Lublina; Gośki Hen: Ob: do Modlny; Krasiński Aug. Hr. do Lwowa; Ronikier Gust: lir. do Rybienka; Szczawiński Stan: Ob: do Biały; Zielonka Wład: Ob: do Nieznanowic. Przyjechali koleją zelazną Nataoson Hen: Kup: z Drezna nr 442; Pitsch Jan Piwowar z Opeln nr 1387. Wyjechali koleją ielazną: Lepretie Fryd: Kup: do Niemiec; Łubieński Konst: Hr. do Prus; Trębicki Lud: Ob: do Niemiec. DOMESIEMA. Są do najęcia od Śgo Michała r. b., w domu pod Nr 926 b, na rogu ulicy Chłodnej i Żelaznej, dwa MIESZKANIA, po dwa Pokoje, z Kuchniami ang:, i wszelkiemi wygodami, oraz jeden POKÓJ z Przedpokojem. Wiadomość na miejscu. KOCZ KARETA, Wiedeńskiej Fabryki, zdatny do podróży, jest do sprzedania. Wiadomość powziąść można w domu pod Nrem 473c, gdzie Redakcja Kurjera. "Stróż Antoni wskaże. AMERICAIN LEATHER CŁOTH, Mf AMERYKAŃSKIE SKÓRY, FABRYKI CROCKETA i HOOMANA W NEW HAVN. ĘL j. Nadszedł znaczny transport w różnych kolorach i gatun- M rkacb, na pokrycie mebli i powozów, po cenach fabry-m kcznycb; niemniej wszelkie Towary i potrzeby do Photo-Ę ł (grafów i Daguerotypów, do Herm et Karola Kornfeld,j \'przy ulicy Pawiej, Nr 2352. Dla braku miejsca, są do sprzedania różne ROŚLINY ©RANŻER YJNE, jako to: Mirty, Viburnum tinum, Justieia attatoda, Evonymus yariegata iJaponica; oraz wiele innych. Wiadomość u Rządcy domu pod Nrem 393b, przy ulicy Krakowskie- Przedmieście. Podaję do publicznej wiadomości, iż w dniu 18 (30) Sierpnia r. b., od godziny lOej z rana zacząwszy, w domu pod Nrem 2425 w Warszawie, przy ul: Nowolipie, ROZMAITE PRZED- MIOTA, jako to: Meble, Garderoba męzka i damska, oraz sprzęty gospodarskie, i t. p., drogą publicznej licytacji za gotowe pieniądze sprzedane będą.— Pohorecki. Przy ulicy Senatorskiej, naprzeciwko Bielańskiej, w domu dawniej Petiskusa, teraz W. Brnawej Nr 473, gdzie Kantor Loterji, przyjmują się obstaiuoki na DRZEWO OPAŁO- WE, jako to: Sosnowe, Olszowe i Brzozowe; sprzedaż odbywa się na sążnie i pół sążnie, po cenach przystępnych, wraz z odwózką na miejsce. Główny Skład drzewa na Solcu. Rozmaite MIESZKANIA, zupełnie wyrestaurowane, składające się z 3eh Pokoi, z Sch Pokoi i Sali, 4ch Pokoi i Sali, z wejściem na ogród, i z 2ch Pokoików z Kuchniami angielskiemi, i innemi potrzebnemi wygodami, (wrazie potrzeby, dodane byćf mogą Stajnie i Wozownie), są do najęcia każdego czasu, lub od Śgo Michała r. b.; przy rogu ulic Alei Mokotowskiej i Pięknej pod Nrem 1756. —Bliższa wiadomość na miejscu. EORTEPJAN o 6u oktawach, jest do sprzedania, zupełnie dobry i wszystkie Struny nowe, angielskie, świeżo wyrestaurowany. Wiadomość powziąść można przy ulicy Długiej pod Nr 586b, u Stróża Rocha. Dnia 19 b. m. idąc z Kościoła PP. Sakramentek, ulicą Freta, Długą i Podwale, zgubiono BRANSOLETKĘ koralową, z zapinką złotą. Ktoby takową\n',
 '1937\t1937.99999996829\tGAZETA LEKARSKA ŚLĄSKA POLSKIEGO\tPBC2\tk leczek, a tylko w niektorych nielicznych komorkach s podolmie jak w kontrolnych, wi ksze kuleczki, czasem nawet krysztalki. Pod wplywem wslrzykiwanej lyroksyny dochodzi wi e w korze nadnereza do zmniejszenia ilosci lipoidow. Pozoslale lipoidy nie maj jednak jakiegos eharaklerystycznego stalego rozmieszezenia; z szeregu rozmaitych obrazow wprawdzie mozna wyosobnic pewne typy rozmieszezenia lipoiuow, jednak z zaslrzezeniem, ie nawet w obr bie jednego typu zaehodzi dose duza niestalosc obrazow. w przeeiwienstwie do nadnerczy kontrolnyeh, haruzo pouohnyeh do siebie. Opisywane przez autor6w (E. "\\\\\\\\roITT, R. Kohler) lypowe, stale rozmieszezenif\' zmniejszonej ilosci lipoid6w po wstrzykiwaniach tyroksyny nie potwierdza si w moich hadaniaeh, podobnie jak to opisywano w ehorobie Basedowa. Poniewai wiadomo. ze kora nadnerezy z eharakterystyezn obfitosci:;! lipoidow ma znaezenie odtruwaj ee wobee odpadkow przemiany materii, przeto znmiejszenie ilosci lipoido\\\\\\\\," lIwazam za wskaziJwk zatrueia ustroju truj:;!cymi odpadkami przemiany materii, znacznie wzmozonej pod wplywem tyroksyny. \\\\\\\\Y nadner!"Lach siedmiu z tyroksynowanych krolikow (1\' 1-7) S:,t komorki wewn trznej cz sci warslwy paslllowalej i siatkowatej jakby obrz klt;, pierwoszcze ieh zziarniale, j dra cz seiowo zaslonifte ziarenkami, slabiej widoczne. \\\\\\\\Y obr bie warslwy pasmowalej odroznie mozna dwa typy kom6rek: wsrod przewazajQ.cej liczby duzyeh, jakby ()brz klych kom()rek, wida(: male, nieregularne skupienia komorek l\'oznoksztaItn .eh, ez sto z wypustkami. 0 pierwoszezu i j:,tdrze dose silnie zabarwionym. Rysunek pasmowaly w obr bie warstwy paslllowatej jest prawie zupelnie zatarty. Podolmy obraz spolkalem jeszeze w jednym nadnerczu krolika tyroks \'nowanego T 12, i w jednym krolik6w kontrolnych (I\\\\\\\\: i I\\\\\\\\: 9), utrwalanym salllQ. fonnalinQ., podobnie jak nadnereze kr61ikow T 1-7. X&lomiast we wszyslkich innych nadnerczaeh utrwalanyeh w plynie Orlha tak po lyroksynie (1\' 8-22, drugie nadnercze przypadk6w T 12. I\\\\\\\\: R, I\\\\\\\\: 9), jak i kri>likow kontrolnych. obraz jest jednakowy. :\\\\\\\\"a lej podslawie przyj:,tc mozna, ze ulrwalanie nadnerezy formalin:,t daje obrazy jakby pewnych zmian w postaci ubrz klych kom6rek warstwy pasmowatej. ktorych to zlllian nie daje zupelnie ulri,yalanie fonnalin:,t z dodatkiem soli chromowych. Bye moze, ze duza I ..>:: N 0 :1J 1/ c.. c.. s:: I u I\' >, "0 ._ N S::C:1J 0:: o::s:: .i:: 0:: \'I :j "\'C O::ES:: ,;.: ,;.: >, b.( -c:; Co.._ \'ut 0 ,\'u"U) 0 s:: :0 :::\'£E "\'b.CI :0:;:; ,;.:._ b.CI \'OO.D a.....8 -,;.: >. J5. ::: ...... .- 0 .2:::..s::..s:: Z-\'" .::J..::: .N N _PJ;::.J\':..I --- z natych- +-+-+ K 3, 4, 5 chromowano wedlug \\\\\\\\\\\\\\\\\'iesela miast p 1 godz. p 41./2 + p 1/ 2 slad p 1/ 2 z chromowano wedlug metody Wiesela p p 5 P 1/ 1 slad z +++ z +++ p 4 godz. ++ p 1/. slad p 2 slad minimalny p <1 z +1z ++ z -t-+ z +++ z ++ z ++ p 4 godz. slad p natych- ++ miast K 1-9 T 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 40 "\') o 52 14 18 17 40 49 46 72 17 43\'5 56 14 33 51 12 34 44 12 34 40 10 41 48 12 45 36 9 40 44 11 32 48 12 39\n',
 "1829\t1829.99999996829\tPOWSZECHNY DZIENNIK KRAJOWY\teBUW\tprzy ulicy Długiey, w pałacu. Rząłowym pod liczbą 549 a to zaczynaiąc licytacyą takową, od taxy ich, sądownie sporządzoney, to iest pier* szćy, od summy złp. 40,716 gr. i5, drugiey zaś od summy złp, 99,175. w Warszawa dnia 1 Czerwa 1829 r. Józef Andryc/tiewicz, Patron T. C. W. M. W dniu 3 Lipca r. b 1829, dom pod liczbą 469 sprzedanym został stanowczo, zaś do odbycia powtórnego przysądzenia ostatecznego, domu podliczbą 468, stosownie do uchwały rady famihyney i wyroku zapadłego, na d. 18 Sierpnia r. b. w Trybunale Cyw. Woiew. Maz. zatwierdzającego rzeczoną n.-rhwałę, poczynając licytacyą od części taxy czyli od summy złp. 27,144, oznaczonym został tymże wyrokiem, termin na dzień piąty Września r. b. 1829, o godzinie czwartév po południu, w mieyscu iak wyźéyw Warszawie dnia 21 Sierpnia 1829. Józef Andtychiewicz. Patron T. C. W. M. Pisarz Trybunału Cywilnego 1. Instancji Woiewództwa Mazowieckiego. Wiadomo czyni, iż dobra Głuszyn, składaiące się z folwarku i wsi Głuszyna, niemniey nomenklatury Potołowo czyli Sadziska zxvanéy, w Gminie Panieyyka, Powiecie Brzeskim, Obwodzie Kuiaxvskim, Woiewództwie Mazowieckiem położone, odległe od miast: Powiatowego Brześcia mil 3, Lubrańca mil 2, Warszawy 1111I 24, składar iące się z iednego kawała ziemi, klassy IFfeiéy |zytnéy, około włók' 7.5, w rozległości téy j znayduie się boru różnego rodzaiu drzewa około włók 36. ieziora około włók 17, resztę zaytnuią pola i łąki tak dworskie iako i włościańskie, wszystko rachuiąc na miarę Chełmińską; włościan rolnych we wsi Głuszynie iost pięciu pańszczyznę odrabiaiących, zaś w Nomenklaturze Potołowo czyli Sadziska czynszowników 8miu: Jan Dryło, Jan Kielma, Paweł Kurak, Bogusław Kamieński, Michał Kielma, Krysztof Ertman, Bogusław Kolec ki i Michał Kamieński; każdy z nich posiada gruntu 2 morgi, płacąc z iednego morgu złp. 24 rocznie-maiącézabudowania dworskie, we wsi Głuszynie: folwark, kurniki staynie wozownie chlewy owczarnię z komorą, wołowuię, oborę, stodołę iednę o dwóch klepiskach, drugą podobnież o dwóch klepiskach, w któréy zarazem iest spichrz, szopę, chałupę nad ieziorem przy któréy iest obórka chałupę czeladiiią a przy niey chlćwek chałup włościańskich 11, z tych 7 poicdyńczych a Ą podwójnych, stodół o iednem klepisku 8, obórek tyleż, chlewków i3. W Nomenklaturze Potołowo czyli Sadziska chałup 4, stodołek tyleż, chlewków 6; zabudowania powyższe niektóre w mur pruski, niektóre zaś z drzewa sosnowego są pobudowane.— Dobra te zostaią w posiadaniu dzierżawiłem Xuwerego Dąbrowskiego, byłego Jenerała Woysk Polskich, z mocy kontraktu urzędowego, a należące własnością do SSrów po niegdy Janie Dzięcielskim pozostałych, iako to: Józefa i Andrzeia D/.ieciclskieh synów, tudzież Pauliny z Dzięcielskich Stanisława Arendt Obywatela kraiowego małżonki, czyli obóyga małżonków Arendtów wszystkich zamieszkanie prawne we wsi Paniewku Powiecie Brzeskim obrane mających zajęte zostały aktem Komornika Stefana Osipowskiego na dniu Ą Kwietnia r. b na żądanie Xawerego Dąbrowskiego byłego Jenerała Woysk Polskich, w dobrach Kościelnéy wsi, dziedzicznych w Powiecie Radzietowskim położonych mieszkaiącego wierzyciela; którego to zaięcia kopia zostawiona została Zastępcy Wóyla Gminy Paniewka Idzikowskiemu (1. Ą Kwietnia r. b 1829, a Pisarzowi Sądu Pokoiu Powiatu Brzeskiego Floryanowi Grabskiemu d. 6 t. m i r., niemniéy Kommissarzowi Obwodu Kuiawskiego Herkulesowi Gulińskiemu, na ręce Kazimierza Balińskiego Sekretarza Obwodu d. 6 t m. i\n",
 '2013.27123287671\t2013.27397257103\tSĄD APELACYJNY W GDAŃSKU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tapelacji pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 19 października 2012 r. sygn. akt I C 154/08 1) zmienia zaskarżony wyrok: a) w punkcie I (pierwszym) w ten sposób, że oddala powództwo, b) w punkcie II (drugim) w ten sposób, że zasądza od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kwotę 7.217 (siedem tysięcy dwieście siedemnaście) zł tytułem zwrotu kosztów procesu, c) w punkcie III (trzecim) w ten sposób, że nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Elblągu kwotę 2.417,73 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych i siedemdziesiąt trzy grosze) tytułem zwrotu wydatków wyłożonych tymczasowo ze środków budżetowych, 2) zasądza od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kwotę 22.718 (dwadzieścia dwa tysiące siedemset osiemnaście) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Na oryginale właściwe podpisy. Sygn. akt: I ACa 27/13 Uzasadnienie: Powód S. S. wniósł o uznanie za bezskuteczną wobec niego umowę sprzedaży bliżej opisanej nieruchomości, położonej w L., która została zawarta w dniu (...) r. między pozwanymi D. i H. małżonkami K. a jego A. i H. małżonkami T. w celu zaspokojenia jego wierzytelności wobec dłużnika H. T., ustalonych wyrokami Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 26 października 2005 r. sygn. akt I C 363/03 i z dnia 30 grudnia 2005 r. sygn. akt I C 364/03. Powód twierdził, że umowa ta została zawarta z jego pokrzywdzeniem jako wierzyciela H. T., ponieważ wskutek jej zawarcia stał się on niewypłacalny, co wynika z bezskuteczności prowadzonej przeciwko niemu egzekucji. Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa jako wniesionego po upływie pięcioletniego terminu od zawarcia zaskarżonej umowy sprzedaży. Ponadto zaprzeczyli, aby w sprawie spełnione zostały przesłanki udzielenie powodowi ochrony na podstawie przepisów o skardze pauliańskiej, wskazując, że powód oparł swoje żądanie na dowolnych i sprzecznych z prawdziwym stanem rzeczy twierdzeniach i wnioskach. Sąd Okręgowy w Elblągu wyrokiem z dnia 19 października 2012 r. uznał za bezskuteczną wobec powoda czynność przeniesienia prawa własności działki nr (...) o powierzchni 0,7234 ha, położonej w L. przy ul. (...), na podstawie umowy sprzedaży zawartej w dniu (...) r. między pozwanymi a dłużnikiem powoda H. T. (2) i jego małżonką A. T., w celu zaspokojenia w postępowaniu egzekucyjnym wierzytelności powoda wobec H. T. (2) w kwocie 346.342,47 zł z ustawowymi odsetkami, wynikających z prawomocnych wyroków Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 26 października 2005 r. sygn. akt I C 363/03 i z dnia 30 grudnia 2005 r. sygn. akt I C 364/03, zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 33.518 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał ściągnąć od pozwanych solidarnie na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczone koszty sądowe w kwocie 2.417,73 zł. Z dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych wynika, że dniu (...)r. między H. T. (2) a Przedsiębiorstwem Handlowo Usługowym (...) s.c. w O. i Przedsiębiorstwem (...) spółką z o. o. w I. (nazywanym dalej jako spółka (...)”) zawarta została umowa, której przedmiotem było zaprojektowanie i wykonanie budynku o wymiarach 36 m x 36 m z przeznaczeniem na halę magazynową wraz z częścią socjalną, położoną w L. przy ul. (...). Inwestycja miała być zrealizowana z\n',
 "1844\t1844.99999996838\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tOkoło godziny 6ej ucichł ruch na mieście; na ulicach iakby wymiótł powozy i ludzi, ale za to po domach wszyscy w świątecznych ubiorach, zabierali się do stołów. Przy niektórych siadło razem do 20, 30, a nawet i więcej osób; zwyczaj bowiem Wilji wszystkich krewnych i domowników, w iedno koło łączy. Przed stołem, najnicwinniejszy lub najniewinniejsza z grona, wyjrzał na dwór ze zwyczaiu, dla przekonania się czy zaświtała gwiazdka; lecz gdy czas był mglisty, trudne było sprawdzenie tej okoliczności. Łamanie opłatków r poprzedziło stół Wilji; życzono sobie szczęścia, doczekania roku następnego, a w niektórych domach odbyły się zaręczyny Narzeczonych wzdychaiących do tej szczęśliwej chwili. Zdarzyło się nam zaonegdaj widzieć razem opłatki z prawie wszystkich Parafji i Klasztorów Warszawsk:. Do najozclobniejszych należą bezwątpienia od XX. Bernardynów i Reformatów. Jest na nich obu wyobrażenie stajenki Betleemskiej, pokłonu Pastuszków i gwiazdy Magów. Nadto na opłatkach od XX. Reformatów iest data r. 1677, co oznacza wielką starożytność formy do opłatków używanej. Opłatki z innych Klasztorów i Parafji, ozdabia Wizerunek CHRYSTUSA Ukrzyżowanego, Baranka bez zmazy, Serca lub Monogramu Imienia JEZUS, narzedzimęki JEGO, obraz CHRYSTUSA dzielącego chleb W ieczerzy Pańskiej, oraz różne napisy. Przy stole Wilji dawano tradycjonalne potrawy: polewkę migdałową, szczupak z szafranem, karp na szaro, mak i t. d. Miejsce wszelkiego wina, zastępował wyłącznie wegrZyn, a z innych trunków miód, ta prawdziwa nasza malaga! Wina niektóre były arcy-stare, dawano takie co miały po 50, 60 do 80 lat nawet. Komu stało na wydatek, nie skąpił grosza, aby tylko stało się zadosyć zwyczaiowi przodków. Po stole rozdano Kolendy, a dzieci garnęły się do drzewka ozdobionego owocami i świeczkami. Sklepy zabawek przerzedziły się niemało na gody onegdajsze. W iednym domu odbyła się po Wilji Loteryjka na której losem rozegrane przedmioty, będą miłym upominkiem dla wygrywających. W Szkółce Towarzystwa Dobroczynności była Gwiazdka we Wtorek o 12tej; zasiliły ią dary Opiekunek i Członkowie Towarzystwa. O godz: 12.tej w nocy z Wtorku na Środę mnóstwo Osób pośpieszyło ne Mszę Pasterską. Xiężyc przyświecał wspaniale. Kościoły były napełnione pobożnemi, a ten sam natłok objawiał się na Jutrzniach i przez cały ranek dnia Środowego. Tego dnia Miasto było w uroczystej ciszy, żaden powóz nie ukazał się na ulicy, a tylko głos dzwonów Świątyń Pańskich,' rozlegając się wokoło, wzywał na Nabożeństwo. W ieczorem zgromadzano się wrodzinnem kole na podwieczorki i kolacje. Zastawiano wyborne ciasta do herbaty, 'a mnóstwo tortów dostarczyły cukiernie Warszawskie. Ryły niektóre i domowego pieczywa, w czem dawny naśladowano zwyczaj. Jeden z badaczów starożytności kraiowych, mówi o tortach co następuie: Dla uczczenia Gościa częstowano go tortem zrobionym własnemi rękami Panien Dworskich i to iemu przy podawaniu, Gospodyni oświadczała sama, a gość iako dowód najwyższej grzeczności dla siebie, przyjmować był winien tę atencją. Dzień wczorajszy iako mniej uroczysty, zakończony został w wielu domach przyieinnemi tańcami. Tym sposobem rozpoczął się iuż karnawał r. 1845. JW. Kołzakow Jenerał- Adjutant, Jenerał Dyżurny Głównego Sztabu marynarki, wracając z zagranicy, przybył z Małżonką do Warszawy. Artykuł o Wielkości Stworzenia umieszczony w ostatnich 3ch r. b. zeszytach Pamiętnika Religijno- Moralnego, został osobno wydrukowany i przedaie się w tutejszych Księgarniach\n",
 '2009.49315068493\t2009.49589037925\tKURIER DZIELNICY XI\tMBC\t-o::C .ł-.; -.e :s::.... o ..s:::: \'-"\'I Rj o"!::::: es ot:: \'-"\'I :s:: t:j o Q.J o o c:x:: ";::-,., -6 s::: o:::c publiczność przez prawie cały koncert. To, co znane i lubiane, zostawił na bisy, nowościami wypełniając sobotni koncert. Niezwykły pokaz sztucznych ogni oraz modlitwa do Anioła Stróża domknęły festynowe spotkanie. Koncert, aukcje i loterie prowadzili księża Krzysztof i Szymon, Jerzy Pal aktor i radny Dzielnicy XI, Łukasz jak o nim piszą "niezwykły parafianin"- Lech oraz Jaro Gawlik, najbardziej zaanimowany duchacki animator kultury. Ofiarni sponsorzy z Woli Duchackiej podarowali atrakcyjne nagrody. Artyści swoje prace. Uczestnicy loterii mogli wyruszyć za 3 zł na wakacje do Chorwacji lub romantyczną kolację... Pasjonaci licytacji mogli zakupić rzeźbę Stanisławy ze Smolików Bemowej, czy liczne prace znanej szczawnickiej malarki na szkle Anny Madei. W tym miejscu, w imieniu organizatorów i mieszkańców, a zwłaszcza dzieci, dziękujemy serdecznie wszystkim darczyńcom. Pozostaje żywić nadzieję, że sobotni festyn zainaugurował nowy cykl spotkań plenerowych, tak bardzo potrzebnych w zabieganej rzeczywistości. Beata Anna Symołon Organizatorzy Festynu: Parafia Zmartwychwstania Pańskiego, Rada i Zarząd Dzielnicy XI, Osiedlowy Klub Kultury Wola Duchacka Wschód, Gimnazjum nr 27, Stowarzyszenie Przyjaciół Woli Duchackiej o.C:I -o::C .ł-.; -.e ..s:::.... E? .E :::. t::::! o i >...; \'o :s:: o s::: .E V) o.C:I -o::C .ł-.; -.e a:o Q.J ...Ę:: Q.J \'e t::::! s::: Q.J ot:: o \'-"\'I o -.J Marzenia się spełniają Festiwal Kultury Szkół Dzielnicy XI to już niemalże tradycja. W tym roku odbyła się jego ósma edycja, w której wzięły udział: Szkoła Podstawowa nr 27, Szkoła Podstawowa nr 162, Zespół Szkół Sióstr Nazaretanek (SP nr 164 i Gimnazjum), Zespół Szkół Ogólnokształ-cących Integracyjnych nr 7 (SP 90 i G 75), Gimnazjum nr 28 oraz Gimnazjum nr 27 organizator tegorocznego festiwalu. Temat przewodni Mam marzenia stał się inspiracją i polem do popisu dla wielu uczniów, którzy realizowali się artystycznie w ogłoszonych konkursach. Pierwszo-, drugo- i trzecioklasiści mieli do wyboru konkurs plastyczny Moje marzenia o szczęśliwym domu, piosenki, konkurs tradycyjnego tańca polskiego oraz recytatorski. Uczniowie klas 4-6 twórczo spełniali się w teatrze jednego aktora, tańcu towarzyskim, konkursie piosenki i plastycznym Moje marzenia o szczęśliwym życiu. Gimnazjaliści natomiast mieli okazję zaprezentować się w tańcu nowoczesnym, prezentacji multimedialnej oraz konkursach piosenki, plastycznym Moje marzenia o szczęśliwym świecie, fotograficznym Moje miasto miastem marzeń, recytatorskim i teatralnym. Zwycięzcy szkolnych eliminacji wzięli udział w przeglądach dzielnicowych, które wyłoniły zdecydowanych laureatów. Kolejnym i ostatnim etapem w ramach festiwalu, najbardziej jednak wyczekiwanym, był... Koncert Galowy, który odbył się 8 maja 2009 r. w auli Gimnazjum nr 28 przy ul. Bujaka i stanowił uwieńczenie wielomiesięcznej pracy uczniów, znakomicie poprowadzony przez Magdalenę Bilską i Łukasza Kiełbasę z G 27. Zebranych gości: Bożenę Piekarczyk Przewodniczącą Zarządu i Rady Dzielnicy XI, radnych Dzielnicy XI (Marcelę Białek, Halinę Karlińska, Michała Święcia, Jerzego Pala), dyrektorów szkół, nauczycieli, rodziców i przede wszystkim laureatów konkursów przywitała dyrektor Gimnazjum nr 27 Janina Kozub. Jako pierwsi zaprezentowali się uczniowie klasy 3 a z SP 27, którzy zaśpiewali utwór Krzysztofa Krawczyka Pokochaj moje marzenia. Następnie wystąpiła Ada Kostrubiec, uczennica SP 164, w piosence Marzenia się spełniajq, czym\n',
 '1867\t1867.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\traz 10, drugi raz 15 tysięcy i dodaje, że tak papiezkich jak i francuzkich żołnierzy tylko 80 ubyło z szeregów. Garibaldi wydał z Corese dekret rozwiązujący korpus ochotników. Poczem aresztowano go w Figlino i odwieziono do fortu Varignano pod Spezzia. gdzie już siedział po przegranej pod Aspromonte. Na południowo-zachodniéj stronie przylądka leży porto Yenere z zamkiem i kościołem św. Piotra przerobionym z dawnéj świątyni Venery a daléj wysepka Palmana z fortem Varignauo. Na wschodniej stronie zatoki leży Lerici, gdzie utonął Shelley. Najnowsze wiadomości donoszą o wielkiém oburzeniu we Włoszech przeciw Francuzom i o stawieniu Garibaldego przed sąd śledczy, po którym pewnie nastąpi sąd sejmowy gdy się parlament zbierze. (Schl. Zing.) Korrespondencyą Gazety Warszawskiéj. Neapol, d. 31 października 1867 r. Piszą mi z Rzymu: Dnia 25go października oddział przeszło pięćdziesięciu Garybaldystów wkradłszy się do Rzymu korytem Tybru, stanął u niejakiego Juliusza Ajani, właściciela wielkiéj rękodzielni wełnianych wyrobów na Transtewerze. Gospodarz podejmował ich wszystkich i rozdawał im broń i bomby Orsiniego, których miał znaczny skład u siebie, gdy ich zeszło wojsko i obstąpiło rękodzielnię. Zaskoczeni z nienacka Garybaldyści zatarasowali bramę gmachu i poczęli się bronić z okien, strzelając do żołnierzy i ciskając na nich bomby, które ze strasznym łoskotem pękały na ulicy. Żuawi musieli po kilkakroć przypuszczać szturm do rękodzielni, która po upływie półtory godziny wziętą została. Szesnastu Garybaldystów poległo, a trzydziestu kilku dostało się do niewoli. Między poległymi znaleziono gospodarza Ajaniego z całą rodziną. Mówią, że 20 żuawów, padło trupem. Nazajutrz Garibaldi na czele ocl pięciu do sześciu tysięcy ochotników uderzył na Monte- Rotondo, miasteczko położone o trzy mile polskie od Rzymu, a bronione przez załogę składającą się /. dwóch rot legionu, z roty karabinierów cudzoziemskich, oddziału artyleryi z 2 działami i oddziału jazdy. Miasto leżące na wysokim a stromym pagórku, obwarowane zostało od jakiegoś czasu przez wojsko papiezkie. Było to więc stanowisko dość trudne do zdobycia. Garybaldyści pod dowództwem starego swego wodza, zapamiętale uderzyli na nie, legion się zaś bronił z całą dzielnością francuzkich żołuierzy. Po czterykroć Garibaldi wracał do szturmu i po czterykroć odparty został ze stratą 70 poległych i 200 rannych; w Rzymie powiadają, że liczba tych ostatnich doszła do 600, ale mniemano, iż takowa jest bardzo przesadzona. Nareszcie za piątym szturmem ochotnicy zdobyli miasto, zapaliwszy bramę San- Rocco. Legion bronił się jeszcze w zamku Colonnów, aż nareszcie poddać się musiał. Działa zagwożdżone zostały a konie zabite. Rozbroiwszy jeńców, Garibaldi oddał ich w ręce wojska włoskiego, które podług jednych stało niedaleko na granicy w Corese, podług drugich zaś posunęło się było aż do Monte-Rotondo. Ambassada francuzka w Rzymie, z powodu wzięcia legionistów przez Włochów, protest założyła i przesłała takowy do Florencyi. Podczas gdy się bili w Monte-Rotondo, generał Kanzler wyprawił czémprędzéj z Rzymu na odsiecz do tysiąca żuawów i żołnierzy innej broni z czterema działami pod dowództwem pułkownika Alleta, dobrego żołnierza, ale mało zdolnego dowódcy. Ten nie wiedział, żo miasto już zdobyte przez Garibaldego; podszedł tedy nieostrożnie pod nie, wstąpiwszy w wąwóz ciągnący isię między dwoma stromemi pagórkami. Zaledwie jednak wojsko papiezkie tam się znalazło, aliści ochotnicy uderzyli\n',
 '1985.57808219178\t1985.5808218861\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tkonieczność stosowania bardziej skomplikowanych, a tym samym kosztowniejszych, liczników rewersyjnych. Przedmiot wynalazku zilustrowany jest przykła- m dem wykonania na rysunku przedstawiającym układ elektroniczny przetwornika. Przetwornik posiada dwa źródła prądu referencyjnego 1 połączone z kcnwertere<m różiniccwym 2, dołączonym do okładek kcndensatea 3. Do okładek kondensatora 3 u dołączony jest również przełącznik 4 prądów konwertera, połączony następnie z blokiem cyfrowym 6, oraz dołączone są wejścia komparatora 5. Do wyjścia komparatora 5 dołączony jest blok cyfrowy 6, do którego dołączony jest zegar 7 i w licznik 8. Przełącznik 4 prądów konwertera składa się z dwóch tranzystorów 9, dwóch diod 10 oraz dwóch rezystorów 11. Do emiterów tranzystorów 9 dołączony jest kondensator 3, a bazy tych tranzysto- •* 885 4 rów połączone są z blokiem cyfirowym 6. Do baz tranzystorów 9 dołączone są anody dwóch diod 10 oraz dwa rezystory 11. Katody diod 10 dołączone są do źródła napięcia pomocniczego Uoi, natomiast 5 rezystory 11 dołączone są do źródła najpięcia zasilania Ucc. Blok cyfrowy składa się z przerzuitnika głównego 12, do którego dołączony jest kaskadowo przerzutnik opóźniający 13 połączonych z "bramkami 14, do których dołączony jest licznik 8, H> oraz zegar 7 dołączony również do wejść pnzerziutnika głównego 12 i przerzuftnika pomocniczego 13. Źródła prądu referencyjnego posiadają dwa tranzystory 15, których emitery dołączone są do katody diody referencyjnej 16, anoda która dołączona jest do źródła napięcia zasilania Ucc. Bazy tranzystorów 15 dołączone są do emiterów dwóch tranzystorów 17, do których dołączone są również dwa rezystory prądowe 18, połączone poprzez tranzystor kompensujący 19 zle źródłem napięcia zasilania CJCC. Z bazami tranzystorów 17 połączone są dwa rezystciry polaryzujące 20, dołączone do źródła na^ pięcia stałego. Prądy ze źródła najpięcia zasilania Ucc potencjału Vcc w;pływają póiprzez przełącznik prądów konwertera 4, kondensator 3 i konwerter różnicowy 2 do źródeł pirąldu referencyjnego 1. W zależności od stanu w jakim znajduje się przełącznik 4 prądów konwertora przez kondensator 3 do konwertera różnicowego 2 płynie tylko jeden z prądów. Zmiana pozycji przełącznika A powoduje zmianę kierunku prądu płynącego przez kondensator 3. Wprowadzenie napięcia wejściowego do konwertora różnicowego 2 zmienia wielkość prądów wpływających, ponieważ różnica tych prądów jest proporcjonalna do napięcia wejściowego. Średni ładunek na kondensatorze 3 w długim okresie powinien wynosić zero ponieważ jeden z prądów wpływających do konwertera różnicowego 2 jest prądem ładowania a drugi jest prądem rozładowainia, odwrotnie proporcjonalnie do stosunku prądów zmienia się stosunek czasu ładowania do czasu rozładowania. Różnica- (pomiędzy czasem ładowania a •czasem rozładowania jest prqporcjonaJlna do wielkości napięcia wejściowego sterującego konwerterem różnicowym 2. Przerzutnik główny 12 jest przełączany synchronicznie z częstością zegara 7. Synchroniczne wyzwalanie przerzutnika głównego 12 ogranicza maksymalną częstość pracy przełącznika 4 prądów konwertera, a ponadto umożliwia określenie różnicy pomiędzy czasem ładowania a czaisem rozładowania w postaci wielokrotności impulsów zegarowych. Funkcję określenia różnicy pomiędzy czasem ładowania, a czasem rozładowania realizuje obwód złożony z przerzutnika głównego 12 z połączonym kaskadowo przerzutoikiem opóźniającym 13 oraz bramek 14. Przy określeniu różnicy pomiędzy czasem ładowania a czasem rozładowania wykorzystuje się prawidłowość polegającą na tym, że dla małych sygnałów wejściowych czas ładowania i czas rozładowania jest równy jednemu\n',
 "1827\t1827.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\toświadczyć officerom iz w całym ciągu długiej swej służby nie widział tak zjmnej krwi i porządku majtków i ludzi okrętowych, iak w pamiętnym dniu 20 października —Ad mirał Rodringion chciał ochraniać okręty Egipskie; lecz tak położenie ich iakoteż stanowisko flot obu stron nie dozwoliły uskutecznić to życzenie, i okręty Haszy musiały dzielić los okrętów Sułtana. Kapitan Bridgeman z okrętu woiennego tłie Raftleshake wiezie Admirałowi Rodryngton oprócz insigniów wielkiego krzyża orderu Łaziennego, kosztowną szpadę w podarunku od Xięcia Klarenc/i wielkiego Admirała.—Jinic Lorda Kochrana wzbudza powszechną trw ogę wTurkach.—Gierillasy Greckie zabrali Seraskierowi 60 wielbłądów z obozu; czem rozgniewany kazał uciąć głowę 25 ieńcom. D. 5 Września, ciż Gierillasy uderzyli na .4000 Turków, którzy pilnowali trzód Seraskiera odpędzili ich i zabrali 400 o w.Ne. —W Niemczech niedawno wydarzył się następuiący przypadek. P, A., zawsze dowcipny i wesoły, zakochał się w ślicznej Pannie i właśnie chciał się oświadczyć gdy młody P. O. napisał do niego list z uwiadomieniem, że iest iego rywalem i iuż dawniej niż on kocha się w owej Pannie, przeto wyzywa go na poiedynek, A. z oziębłością pizyjmuie wyzwanie i stawi się w oznaezonem miejscu, a znalazłszy iuż P. O. uniewinnia się przed nim, że nie iest obeznany z pałaszem lub szpada, dla tego przyniósł z sobą parę nabitych pistoletów, zostawuiąc pierwszy wystrzał przeciwnikowi, któ-' vy tak dzielnie wystrzelił, że A. padł na miej-scu; niedoświadczony młodzieniec, znajduiąe się w tej chwili tylko ieden, nie przekonywa' się czyli A. był istotnie pozbawiony życia y spiesznie uchodzi za pobliską granicę, gdzie zabawiwszy prze-j przez kilka dni w największej; obawie, odbiera list od poległego Av z- oznaj>mieniem, że żyiei iest zdrów iak dawniej, gdyż pistolety które przyniósł były nabite tylko prochem, koraystaiąc z chwili podstępu oświadczył się Pannie, z którą iuż iest zaślubiony. Zawstydzony O. niechcąc być wyszydzony od swoich kolegów wrócił pełen rozpaczy do domu swoich rodziców. D. 27 z. m. znajdował się Kiról Bawarski w towarzystwie Xiażąt W'alersztejn iWrede na wielkiein polowaniu pod Szlejshejm gdzie ubito kilkaset sztuk rozmaitej zwierzyny. Panna Sontag w Frankforcie grała role Rozyny w Cyruliku Sewilskim Anny w Damie biaiej, lecz najbardziej zachwycała słuchaczów śpiewem wroli Desdemony w O tellu. Listy z Malty donoszą, że eskadry sprzymierzone znajduią się w tamecznym porcie dla naprawy swoich okrętów. Wczoraj przy ukończeniu ótej Klassy 32ej Loterii Klassycznej znaczniejsze wygrane były natsępuiijce Nr 7512 wygrał zł: 20,000, Loswzięty w Kantorze u Bersona.—Po zł: 10,000, Nr 7111 u Itotteaśztejha w Terespolu, Nr 13,811 u W. Lewy w Kaliszu, Nr 16,788 uSzterńa w Płońsku. Po zł: 5000, Ner 17,239 uPetysku-a, Nr 25,690 u Maurycego i Jakubowskiego; Ńr 25,798 u Mincla w Lublinie. —Po zło: 2500, Nr 6831 u E. Deplera, Nr 23,524 u Wolfa Kohna i Łaskiego Wręczycy, Nr 29,396 u Klugsberga w Włodawie:—Po zł: 2000, Nr528 u Werlhejtna, Nr 1022 uFrendricha w Strykowie,- Nr 4833 uN.Kohna w Płocku, Nr 6355 u E. Deplera, Nr 10,081 u Petyskusa^ Nrl2,474uNeuinarka w Łomży, Nr 17,096 u Samelsóna w Krakowie, Nr'20;2S9 uKolina w Kutnie. —Po zł: 1000, Nr 69 u Petyskusa, Nr 5762 u E. Deplera,. Nr\n",
 '1985.49315068493\t1985.49589037925\tZNAK\tMBC\tj (m onoteizm etyczny). Wystarczy p r zeczytac przepisy izraelskiego Rolku J uihileuszowego (K pl 25), gdzie n akazy wol-nos ci d ia uwi~zionych, ZWll\'o= tu zagrabionej w lasnoSci, odpoczynku ludzi i ziemi oraz solidarn osci z n a jbardziej potrzeb u jqcymi. uzasadn iane Sq istnien iem jedynego Boga i Pana i Jego pie rwszym, u pr,zedza jqcym czynem wyzwo1enczym: "Nie b~dziecie wyTzqdzac kIl\'zywdy jeden drugiemu. B ~dziesz s i~ b al Boga twego, b o ja jestem Pan, B6g wasz!" (w. 17); "Bo ziemia nalezy d o m nie, a w y jestescie u mnie przybyszami i osadnikami" (w. 23); "B~ dzies z si bal Boga swego i pozwo1isz zye bratu z sobq" (w. 36); "Ja jestem Pan, Bog w asz, kt6ry wyprowadzil was z ziemi egipskiej, aby dae warn ziemi~ Chanaan i aby bye waszym Bogiem !" (w. 38);\' "Bo oni Sq moimi niewoln ikami, ktorych wyprowadzilem z ziemi egipslkiej, n ie powinni wi~c bye sprzed awani jak n iew oln icy. Nie b~ziesz si~ z nimi ob chodzil srogo. B ~dzi esz si~ ibal swego Boga" (w. 42-43); "Moim i b owiem niewolnikami Sq lzraelid. ani Sq m oim i niewo1nikami, ci, ktorych w yprow adzilem z ziemi egipskie j. J a jestem P an, wasz Bog!" (w. 55). Etos Izraela jest zatem etosem spolecznym, a m oze on bye okresiony i zTozumial y t ylko w 0 b e c J a h w e. To On teraz On sam juz nie p rzyw6dca szczepowy jest podstawq zobowiqzan ia, jaik o jed yny Prawodawoa i S~zia. Uzasadn ienie t eon omiczne n orm moralnych nie jest orygin aIne, jest owocem TefIeksji teo10gi cznej (wierzymy: natchnionej przez Ducha Bo.iego nad g16w nymi wydarzeniam i Ob jawienia. Ta refIeksja ibazowala na idei, ze Izrael jak o Iud wYlbr an y Jahwe stal s i~ Jego wlasnosciq. Ut wierdza jqc si~ w wierze w Jahwe poddawa l on sw6j tr adycyj ny etos szczepowy pod J ego au torytet. To poddanie zycia m oralnego w oli Boze j w formie m owy Boze j zwiastu jqcej las k~ (Wj 20,2) pelne jest zn aczenia: poniewa.z Bog d zialal w pr,zeszlosci na rze cz wyzwolenia swoich, b~d q oni n a zawsze zobowiqzani do \'takiego a nie inn ego post~pow ania. Zobowiqzan.i? Chodzi oczywiScie 0 czlowieka wolnego, .zdolnego do osobiste j decyzji, odpowiedzia<lnego, wezwanego do wol nej odpowiedzi n a o fe~ Bozego przymierza, ale odpowiedz m oze brzmiee tylko "tak alba "nie", bez wybieg6w i kompromisow. T ak wi~c w tw6rczej konfrontacj,i Izr aeia z wlasnym d ziedzictwem i z kultUll\'q chananejskq kryterium decydujqcym jego etosu sta je si~ w iar a przymierza. Etos bw wymaga ciqgle n owe j decyzji na rzecz J ahwe i wykIuczenia wszys1Jkiego co temu zwiqzko wi z Jedynym zagraza. Jest to etos Iu du. P r zykazanie Jahwe kieruje s i~ do Izraela jako lud u I decyzja n a rzecz J ahwe jest czyn nilkiem (1 jednoczqcym szczepy izraelskJ.e w n\n',
 '1938.84109589041\t1938.84383558473\tOSTATNIE WIADOMOŚCI PORANNE\tJBC1\tjuz w ubieglym miesiqcu donieslismy, przed sijdem okr g. w Krakowie toczy si proces kar ny przeciw niejakiemu Bernardo wi Lermerowi, oskarionemu przez prokuratora 0 to, ie w czasie od stycznia 1935 do 6 wrzesnia 1935 roo prowadzqc w Krakowie wytwórni miodu syconego, nalez Cij do firmy ."Staropolska miodo warnia ll "Zagloba ll wyprowa dzil do wolnego obrotu 7.703 litry mioåu syconego bez uisz-. czenia podatku w Iqcznej kwocie 2.156 zl. 95 gr. dzialajq\'c w sposób zawodowy. Na slad naduiyé, popelnianych przez osk. Lermera wpadli rewidenci skarbowi: Nestorowicz i PaJonek, którzy podczas rewizji u jednego z odbiorców wytwórni, prowadzH rachuñkowo é. Osk. Lermer przyznal si poczqtkowo do przest pstwa, a na \'St pnie zaprzeczyl i wyparl si kierownictwa, wyjasniajqc przy tym, ze znalezione podczas rewizji faktury Sq tylko "kopiamI zaulówieIÍ II w rzeczywistosci nie wykonanych. Byly zas one pro- Licznie zgromadzona publi cZ rocz4 wadzone pod pozorem faktur dla no é oklasldwala gorijco u te g o, ab y wobec jedne g o z udzia diseus ktòra, poza piosenkaIJ1i, lk bnie lowców firmy wykazaé obroty zademonstrowala ki a zgra wi ksze od rzeczywistych. skomponowanych i wysmienici e W sz y stkîe te za wilosci W y wykonanych scenek mimicznycb, . k JtaJ" jasnione\' zostanq zeznaniami swia l\\\\\\\\kompaniowal subtelnIe J u dków, ppwolanych do rozprawy, rãfiiie p.\'.Ryszard Frank (\\\\\\\\fi,) której dokonczenie nastqpi w najblizszych dniach. Obron osk. Lermera wnosi adw. A. SerafiIÍski. Teatr Zydowski, Bochenska 7. Jutrzeisza premlera "Iaitea- IrD" jest trzeci q z rz du. W ys.tawiona b dzie sztuka angielskiego autora Edwarda W oola pt." PRO CES" w rezyserii dra Weicherta. Proces jest sztuk q sensacyjnij, która nie jest grana na scenie, lecz wsród publicznosci, przez co reiyseria osiqgn la efekt scislego kon taktu mi dzy ak torem a widzem. Ciekawe uksztal towanie przestrzeni, pomyslowa reiyseria, oraz .gra aktorów "Naj teatru" czyniij z "Procesu" widowisko niezwykle oryginalne. Dzis z powodu próby generalnej teatr nieczynny. Od soboty zespól przeznacz!i C2. sé dochodu na rzecz najnieszcz sli wszych. Wieczðr autorlCyl8Cyj Józefa J" leksandra Galuszki. StaranieØ1 oddzialu krakowskiego Z wiqzk U Zawodowego Literatów Polskicb we czwartek, dn. 3 bm. 0 goelZ. 19 w sali Nr 39 w Uniwersytecí e J agielloÍ1skim J. J\\\\\\\\. Galuszka "il1 glosi wlasne poezje. Recyta c j6 5 Y .l póprzedzi autor uwagaml 0 p t scÍ chologicznej i logiczneJ re o å i slowa. Wstø p 50. gr., akadem 1 "\'r icÞ 25 gr., \'mlodziei s7kól sredn 10 gr. -00- Zabójca wywiadowcy s. p. Fr. Niedzieli u wolniony przez s d od zarzutu kradziezy wyrok i uwolnit oskarzonych od winy i kary. Po rozprawie, Gugul i jego towarzyszy odprowadzono z po Wydzial odwolawczy krakow skiego s,\\\\\\\\du okr gowegø rozpatry\\\\\\\\\\\\\\\\?al wczoraj ciekawél sprawE; o kradziez, w której iako gtówny oskarzony wystqpil notorycz ___________ ny przest pca niejaki Julian Guguta, który w najblizszej przysz frUl - er stoclUI O Wist u losci stanie przed trybunalem ja\' , ko spra wca glosnego w marcu Z mustu kolei_ na Grzeg6rzkacn br. zabójstwa. dokonanego na W czoraj okolo godz. 11 przed plantach\n',
 "1988\t1988.99999996838\tPRAWO I BEZPRAWIE\tWirtCzytBib\ti innych funkcjonariuszy znajduję się istotna rozbiezności. Wedle sierz. Ogrodnika. uciekający upadł w podziemnym przejściu. wtedy też zranił się i potłukł. Podnosząc się miał uderzyć pięści w twarz funkcjonariusza. powodując stłuczenie nosa. V chwilę później nadbiegł funkcjonariusz A. Paśnikowski i uzył wobec wyrywającego się Volta miotacza gazu. Potem siei-z. Ogrodnikowi i !unkcjonariuszowi Paśnikowskiemu udało siędoprowadzić wzywającego pomocy [. Volta do komisariatu kolejowego. Pomagał im w tym nieznany męzczyzna. którego personaliów funkc onariusze nie ustalili [wyłania się pytanie. d aczego?/. Nikt e bił !. Volta. a osrazenia. jakich doznał są wynikiem upadku w tunelu. !. Wolf zarzeczy?. jakoby miał przewrócić się w tunelu. a potem uderzyć ?. vgrodniks. Nie pamięta też. czy był bity przed doprowadzeniem do komisariatu. gdyz czuł się oszołomiony gazem. Po wejściu do komisariatu. ?. Ogrodnik wprowadził :. Volta do pokoju. w którym nie było innych osób co do tego relacja oskarzonego i funkcjonariusza HD są zgodne. Tyle tylko. ze sierz. Ogrodnik zapewniał. ze nie :knał zatrzymanego. gdy tymczasem K. Vol! utrzymywał. ze krewki sierżant znęcał się nad nim tak dłu80. sz upadł i stracił przytomność. Sierżant kopał go nadal. Potem !. Holt był jeszcze bity w czasie transportu do budynku VUSV. Podczas przeszukania bagaży !. Wolfa. E. Hizikowskiego i A. Słowika. funkcjonariusze znaleźli w nich wydawnictwa drugiego obiegu. m.in. równiez portrety Jana Pawła II i ks. J.Popiełuszki. lazajutrz więc wszyscy trzej stanęli przed kolegium obwinieni art. 52a kodeksu wykroczeń i skazani zostali na grzywny w wysokości po 50 tys. zł. Niezależnie od tego. prokurator postawił K. Wolfowi zarzut dopuszczenia się czynnej napaści na ścigającego go milicjanta lsierz. Ogrodnika] i zastosował wobec niego areszt. E. Hizikowskiego i A. Słowika zwolniono. Aresztowanie !. Volta pod stingowanym zarzutem wywołało oburzenie. a takze protesty i demonstracje. Jedna z nich odbyła się przed Hutą warszawa w dniu 15 pażdziernika 1987 r. w czasie. gdy kończyła pracę pierwsza zmiana. a rozpoczęła drugs. Przed butą zgromadziło si około tysiąca osób. Demonstrowali B. Hizikowzki. A. Słowik. A. tankiewicz i brat !. Volta. Marek. Rozwini to transparenty napisami 'Eroniąc !. Volta bronimy siebie” i ądamy uwolnienia R. Volfs'. Przybyła na mieśsce milicja zrezygnowała z interwencji. gdy jeden demonstrant w oblał się bęzyną i zagroził. ze się podpali w wypadku zbliżenia się m. Do ponownej demonstracji doszło na warszawskim HD! w dniu 1 grudnia ub.r. Demonstrujący. znów ci sami. rozwinęli na ścianie jednego z domów transparent zawiadomieniem o zbl zającym się procesie K. Volta i z żądaniem jego uwolnienia. Po zatrzymaniu demonstrujących przez HD, tym razem w komisariacie przy ul. Wilczej. pobity został E. Mizikowski. Nie bądź taki cwaniak zwróci s ę do niego jeden z przesłuchującycb bo juz ieden taki był i w Wiśle pływał. Popiełuszko się nsz sł. Po wyj ciu na wolność !. Hizikoweki złozył skargę na spos b. w jaki potraktowano go w komisariacie. nie snowodowało to jednak postępowania przeciwko funkcjonariuszom. Proces Krzysztofa Holta rozpoc ł się w Częstochowie w dniu 3 grudnia 1987 r. przed tamtejszym em Rojo Kompletowi orzeksjącemu w zkłsdzie: R. Kozak i J. Haciejews przewodniczył sędzia J. Juszczyk. oskarżała\n",
 '1914\t1914.99999996829\tGONIEC CZĘSTOCHOWSKI\tBPiWBCz\twinien miec latarnię oraz dzwonek; Prezydent m. Częstochowy ogłasza co następuje: „W dniu wczorajszym, t. j. we wtorek 4 sierpnia\', \'z Komendantury wojsk Cesarska-Niemieckich "knmsądu polowego przez rozstrze: lanie jednego z mieszkańców cywilnych miasta za wystrzał do patrolu wojskowego. Podaję o tem do wiadomośći obywateli-dla przestrogi 5 sierpnia 1914 r. PREZYDENT MIASTA". -a Z Banku Ilaaudloxego. Wczoraj na glównem wejściu do częstoch. oddziału Warsz. Banku Handlowego przy ul. Dojazd wywieszono następujące ogłoszenie. Bank zawiadamia, ze czeki będą wydawane fabrykom tylko między odz. 2- ą a 4-tą po pol. do soboty 8 m. w acznie". Ostrzeżenie. Prezydent Im; Częstochowy, a po- tania ziyracaó bez; zadnych dodatko- lecenia Komendantury; ostrzega, ze Amson iiiixiiuinv iiiłiiii t_ iiltiiiiiil dn Zębów utrzymuje. zęby biało, czysto i zdro ,żądać wszędzie# i ~ Styl lšancelaryjny już da- wno wymaga radykalnej zmiany--i u- szczenia go z ivielu przestarzałych\' ,Wladze wojskowe zawiadamiają, zesobą człowieka, zaopatrzonego w dano mi znać 0 wykonaniu wyro- W0 -uu-:V-.uv-v :a andrus? kazdy -_- kto. _się zbliży do budynków\' monopolowych na Aniołowie-będzie rozstrzelany. -- Cena nafły; - Niektórzy składnicy i _sprzedawcy nafty zwrócili się do\' p. prezydenta miasta z Prośba, o ustalenie maksymum ceny, _jaką mają brac za naftę. Prezydent wydał im podpisaną taksę rb. 2.40 za pud nafty. Dowiadujemy się, ze niektórzy hurtownicy pozwalają sobie na nadmierne podnoszenie cen bez wszelkiej racji. Oto np. nafta zdrożała o 65 k. na pudzie, krochmsl o 2 k. na funcie itd. Słowem są to nadużycia, ktorych usunięciem “Kinna się zając rada miejska droga, wyłonienia 7g swego grona specjalnej komisji, któraby opracowała taksę na towary. -- Kopania grobów. Dowiadujemy się, ze kopanie grobów na cmentarzu sw. Rocha nie wymaga specjalnegopozwolenia. r- Pozwolonie nn broń. Wobec tego, ze Prezydent miasta oraz Komendant Strazy \'zrzekli się prawa, udzielania pozwoleń na bi\'oi\'i-_ pozwolenia te można otrzymywać li tylko od Komendantury wojskowej. Wyjazd* z \'miastagl Wyjazd z miasta i iid/jazd do miasta w godzinach- od`7 rano do 4 po południu jest zupełnie_ wolny. p cze: to mieszkancow podmiejskie, .szczególniej przybywających z pro- „duktami zywnościowemi. i i ĆPaszportye na wyjazd, Zaświadczenie paszportów na wy- :jazd przez \'komcndanturę\' pod Jasną Górą dokonywano _jest w dziedzincu domu nr. io przy\' ni. 7 Kamienic.- ,Przedtem wany przez p. Prezydenta. Tuni cukier. Wbrew tują sie na to, jakoby poszly wgórę ceny hurtowe p. Izydor Freund, hurto-vrnik tutejszy zawiadamia nas, ze ccna hurtowa cukru bynajmniej nie jest podwyższono i wynosi terąz rb, 3.30.2:: kamień, czyli zo 24 funty. Węgiel dla [biednych. Wczoraj od ranu do godz. 6 po poludniu z podpalone-go przez ustępujące wojsku rosyjskie skladu nai\'ty i. opalu_ dlawojska przy pierwszym przejeździe kolei w.-w. pozwolono ubogiej ludności m. Częstochowy czerpac węgiel kamienny nadomowe potrzeby. Wczoraj korzystaly juz z tego pozwolenia tłumy ludu. , Dziś od rana wydawanie węgla ma być wznowione. Dostęp od prze- jazdu z ulicy Teatralnej. Dot -\' paszport musi być wizo-l żądaniom handlujących, ,którzy podnosząc ceny( cukru, powo- Z narady. Wczoraj nad wieczorem w Magistratu pod przewodnictwem sai] Prezydenta miasta odb ła sj 64 osób zaproszonych nud \'špondajšš ll zapobieżenia trudnemu materialne ml" stanonji\n',
 "1849\t1849.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\ttylko przywiązanie rodziny i pieszczoty wnuków jedyną były jej osłodą. A jednakże przywiązanie to nie zdołało zasłonić ją przed nieuniknionym pociskiem śmierci! .. Dusza jej opuściwszy ziemię, uleciała stęskniona na łono STWÓRCY, do tego stoku świała,z którego powstała. Pokój jej!— ** W następujących miejscach w Królestwie były pożary, w skutku których spaliły się: W gminie Suchedniów pow: Opoczyńskim, dom drewniany, w którym mieścił^ się Kancelarja Wójta gminy, na rs. 540 ubezpieczony. Pogorzelec w ruchomościach poniósł straty rs. 75. We wsi Łagiewniki pow: Kujawskim, dom dworski, ubezpieczony na rs. 450. Straty w ruchomościach wynoszą rs. 300. Pomniejsze pogorzele były: we wsiach: Przysiułkui Alexandrowie, oraz wm. Suwałkach. (G.P.) Z Petersburga.— N.PAN zezwolić raczył, aby Jenerał jazdy Józef OyRurk, synowie, krewni i wnuki jego, mianowali się w Rossji Hrabiami Irlandzkiemi, z uwagi, że pochodzą od starożytnej familji Irlandzkiej, która miała w posiadaniu Hrabstwo Leitrim; nadto, iż przodkowie ich Dokon i Korneli O'Rurkowie, przyjęci byli do służby r. 1760, z woli Cesarzowej, ELŻBIETY PIOTROWNEJ, ztytułem Hrabiów, i że jak oni sami nosili, tak i ich potomkowie już w 3ch pokoleniach zaszczycali się w Rossji tym tytułem przez blisko całe stulecie,i odznaczali się przy tem gorliwością w służbie.— Radca Stanu Baron Rosen, Szambelan Dworu, zostający przy Osobie J. C. W. Wielkiej Xżnej HELE- NY PAWŁOWNEJ, awansowanym został do rangi Rz: Radcy Stanu.— Xiąźę Szczerbatow, Młodszy Sekretarz missji Rossyjskiej w Sztutgardzie, mianowany został Radcą honorowym.— Pułkownik Chodźko, ze Sztabu jeneralnego, ozdobiony zosiał Orderem Śtej ANNY 2ej kl: z koroną CESARSKĄ. Radca Tajny Marini członek Rady MiniśterstwaSpraw zagranicznych, zostający przy NAMIESTNIKU Kaukazkim, zszedł z tegoświata. Anglja. Królowa 28go z. m. zatwierdziła prawo względem przedłużenia zawieszenia habeas corpusact w Irlandji. Tegoż dnia Monarchini przyjmowała znowu na pokojach w St. James. Poseł Pruski 27 i. m. miał naradę z Lordem Janem RusseL— Podług dziennika Glob, Sir Wilhelm Gomm mianowany został dowódcą armji indyjs:, w miejsce Lorda Hugh Gough, którego czas służby upłynął.— Część floty Admirała Napier, 19go z. m. odpłynęła z Gibraltaru w stronę wschodnią, celem wyśledzenia korsarzy; ale nazajutrz wróciła, ponieważ nie pokazała się żadna łódź rozbójnicza.— W ciągu 23ch tygodni upłynionych 14ijo z. m. dostawiono do Anglji 4,075,294 kwartery zboża i mąki,* wedle raportów targowych, przez ten czas sprzedano 2,200,000 kwarterów. Listy z Labuan ubolewają nad tamecznym klimatem zabójczym dla Eu^ ropejczyków; Sir J. Brooke także zachorował, i z tej przyczyny musiał odłożyć odwiedziny u Sułtana w Su>lu. Teraz mało korzyści sobie obiecują z tej osady.— Na zapytanie uczynione w izbie niższej przez P. Anstey 27go z.m. Lord Palmerston potwierdził, iż rząd austr: uważa traktat z r. 1815 za zasadę toczących się układów.— Gazeta Poczta poranna donosi: Układy między Lordem Palmerstonem a P. Mon, względem przywrócenia zgody między Hiszpanją a W. Brytanją, posunięte są tak dalece,iż za kilka dni spodziewać się należy stanowczego pojednania. Lord Howden znajdujący się ze zleceniami swego rządu w Brązy Iji i La Plata, przeznaczony jest na poselstwo w Madrycie.— Z Buenos-Ayres piszą l4go Grudnia: Przybyły tamże Poseł ang: P. Southern, doznał wprawdzie uprzejmego powitania, ale nie był jeszcze przez Dyrektora Rosas przyjmowany;\n",
 '1982\t1982.99999996829\tWOLA\tWirtCzytBib\tJEUĄGII Po analizie akcji prnte jryab , Z, 15 maja m Nazwane stwierdza: 1» Pochod piet-mno „ajma by wym:-ur ćcter lir-11:31. map pmcmmłczych \';farsnavy ich voll walki o \'.vJeaienJe Manu www:-ego, przmóoenio swobód r\'::icą:\'-:owycnm1 łanie ntcmowwoh i yi. :t\'onychwnki \' ęmlcw\' organizator:-nn, a lędW\' _\' kładowego Robotriesegc Kmita u "S\', " J \' „, Warszaw M ~i; "~ (. :!:-lwy są z żelazao Tru—. Ł- czeer 1982 aj alu.—99]? ** - :~: ąęh at: 4 :: zvląrłcmwcb oraz stkin: .:czest\'xikom pochodu. 2. Dewmtracje twemu-zajmie dan :!:ąmkter 2:70\'-t6x(.0271yą D:.iękl! emy wawa» tki: którzy ~,: :tev. .\':POuÓb dwa-strom1 wojt. prmi r.ż.—mic do na owe: tradycji. [omamy-, ze nied. do cego pełne prawa, 61, który przeciwko pokojowej dr.-- \':owstrncji użyli rovbeatwlonxch umarko\'cyzowzmych \'stiałów 2010, ci, ktora:wysłali spacjami. grupy YZO ! 33 do. prawko—«ania lud\' 1 1 dcwolmin w "ta „. tv teją dmrmdr w postaci aez-ni; z nasłuchu LIO, fil-wh i zdjęć] \'- ”parma cł.a odpowzdżial ność za to, ze eookojże wystąpienxn prawodawcy się w uliczne za= ”iC—121610 . 3. Strat 13 najn ~.Łzo ..trabssnia 1 represji objął YO—fśosfpmica\'mgów Wm— szawy. \'fyxr. wezyr—\'tkim, którzy,! odpowiadając na apel T.;K RK” ~~!zię11 udział w r.. teśćie, torćccs\'ic dzięźmjow. "obce rcprcsgi wiąz-n:? ze strajkier .\'zczegr; nc: ang:. amura «rubla: opieki .zad a:":sztoyum i, i terra—ny: i, zarzuca ”.i z mcy 1 :cZ\'. maM-mi. Apelvaczy cło 150123: anładdwyoh o aktywizację Ką— tc ów Pc \'ocy Społccz ff, \'. Chociaz doświadcza-tła 5 Miesięcy dowoazą, cc przytłeozwąea większość ~., łoccc-ńzsvwa przeciw—m jest wprouaczerlu amam wjenuego :„p\'olltycc moi" ...c want. dotvchcza.._:onrv akar proteatav-jnvch okagały cię niewa-atut:: z-vualć władze dn \'.\'."-\'90f\'-\'.\'1$l się z re”rc-s.ji ~x- pin rosn 31mm, Brak jakichkolwiek oz nę dobre: «r.- 1 ze strona; władz, lckcanżen; nas-trojćfw walecznych, nasilające się Irc-pasje, gryźbf\'. delegalizaęji PSP,-pb. gan-"zając\'t mię aytnaęją„zatummrbembecźc—w-vsmtkć\'łc nłruchron 10 r:”.— waaz\' do radykalizacjx zał "1 wybuchu strajku piwazechnc—gmbi kilkudziee ęcr zakładóv pracy nazwą:-.a zwr coqc qię ao RKW :) \'ęyńqczermio temlnm Fak-t, że *— ~apmtamcz1y wybuch jest z uke: xtro y znie: Jgu 13%, z drugiej zaśmia— knza zagrozer\'e nakazuje ;) jąc ~:: wszystkich szcze ach Związku organizawjn-, „gotowa-ia do ;tm\'lm pow.:zachnego. \' znzącc, at).- 2 ko:-ccpcgq amilo-«ego \'p- wmcan\'y się do Tyc-cznaowych Ko .1531 Zakładowych—o powołanie kańórck dwa:-3351 zacj\' utmjku g:- \'~-.-r11ncgo. Ich zaduma-v w najbliższy": czasie będzie: a\' ”przewo—«anoda wśród załłg cądażu, któty pozwoliłby stwierdzić, kindv za:.ład \';.ędzic przygotowany do padam,: ;.tmjku oraz ajkią powinny być 3,530” idm, na;—\'ązanie łączności z „sąsiedni :1 zakłada—ng qelen uzgod- (enia. współpracy :*.-qwe , -- opmonwr-Łc plami: zabazpieczen\'ia zakładu cras: zacpnt\'rzo 11 m czas Jh:-amr... Przeszłam wate-riał" stanowić będa, dla RK?! ?. TKK podam-w. du odgęcia da] szvulrdocwzji. zed-tocscśnjc RKW pot\'r\'crdza w: e_ wolę zamęcie ugo _v narod cx—rag\'iizp bmw-r mym"; "amnkim- zgodnie : oś- \'1 czepia» EKK ;z 22,04„ zwolnienie :azyą kich \'.rtersc\'fan\'rch, amnestia” dla! areaztzwanych i skazanych. 13 każdego .ie.-;iąoa pozostaje dniu-. mrodcwcgo protestu rzeoiwko ata-umiwogentenuo- Dotychczasm—wa tomy deio „tre-Jania" „przeciw, ie faga-754110 Swatcł, pięt\'taątońnutowe Strajki o.:crzegawczeę plasują—www.:?!" regioniezawieszenia., Daevzje =: =pmw1e prota\'m 1, najbazszfmh wieaięev przekazu;)? zo— ataną działacze: związkowym. ,\' 2. „na .; \'z. niżu x\n',
 '1877.27671232877\t1877.27945202308\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tupowaznia rz d, do podjfJcia wilzelkich kroków, zabezpieczaj cych byt Rumunii i dozwalaj cych jej zajl!é po przywróceniu pokoju dobrze okreslone stanowisko polityczne, któreby jej, wolnej od wszelkiej zawislosci, dato moznosé spelnienia swej miiji politycznej na Wschodzie. (Jest to wi c upowaznienie dla rz dn,. wypowiedzenia wojny Turcji a ogloszenia mepodleglosci Rumunii. P.r.) Wiedeñ dnia 12. maja. Tu i w Peszcie ogloszono ministerjalne rozporz dzenie, ogbszaj ce Zll.sady, podlug kt6rych wladze i obywatele Austro- W fJgier maj co do handIu i zeglugi postfJpowaé podczas tureckomOilkiewilkiej wojny. Rzym dnia 12. maja. "Italie" donosi, ze Corti dzis lub jutro udaje si oa sw posad ambasadora do Konstantynopola. Petersburg dnia 12. maja. MinisteriltwO marynarki konstatuje, iz turecka blokada na Czarnem morzu nie jest iitotn (tj. ze nie jest dostateczn iloscilL okrçtów wykonywana, w jakim to razie podlug umowy miçdzynarodowej niema byé przez neutra ne m?carstwa jako blokada uznan!!. Moskwa wldoczme chce takie nieuznanie prowokowaé; p. r.) J eneI\'d Tergukassow obsadzil dnia S. maja Diaddin bez walki. Ludnosé przyjçla go przyjainie. Bukareszt 12. maja.. W rozprawach nad intorpelacj Stolajanusa oswiadczyl Kogolniczano, ze Turcja ilama zerwab z Rumnni i wypowiedzida jej wojn zrywa.jl!c stosunki dyplomatyczne. (Alez pierwej Rumunia za.wa.da konwencj z Moskwl!, co bylo zerwaniem z Turcjlt najjawniejszem; p. r.) Zaproponowano d wa porzlidki dzienne: pierwilzy wypowiadal, ze gdy w dy mi dzy Rumuni a Turcj s zerwane, Pumunia Itaje ili samowbdnym panem swych los6w. Drugi podd poprzedni telegram. Przy rozpocz ciu w nocy przerwanego posiedzenia, oswiadczyt Jonesco: Rumunia nie ma pieni dzy, nie ma armii gotowej i nie ma sprzymierzenców, bo przeciei Moskali nie moze uwazaé za sprzymierzenców nie potrzeba wi c wypowiadaé wojny. .Miniiter Bratiano odpowiedzid, ze Rumunia udawala sifJ do mocarst ale Die 0trzymal.a zadnej odpowiedzi. Opuszczona, mUii tylko na wlasne sUy liczyé. Ma ona dobr armi i dobrych oficer6w i moze dowiesé swej zywotnosci; musi si bronié, skoro Turcja wypowiedzida wojn Poczem przyj to w pierwszym telegramie podany porz dek dzienny. Telegramy innych pism. Tyftl. d. 9. maja. Przednie strate korpusu t:rywanskiego doszly do Buszek (dwie mile na póJnoc od Hamur), i w celu rekognoskowania wyslaly oddziaJy kawalerji ku Kagisman. W powiatach Karsu, Bajazetu i Kagismanu zaprowadzono jui moskiewskl} administracjç. Petenburg d. 10. maja. Tutejsza gielda ofiarowala 60.000 rubli na cele wojenne. Dalszy korpus gwardji odeslano nad Dunaj. Armia poludniowa. zosta.nie znacznie wzml)cniona. Peter.bare d. 10. maJa. Rokowania z francuzko niemieckim consorcium 0 pozyczkç 15 milionów fu.ntów szterlingów bliskie ukonczenia. Syndykat wyplaci rZlidowi w maju pi é, W sierpniu piçé, a osta.tnie pi milionów w patdzierniku. KonstaDt)\'nopol d. 10. maja. SIlUan wyjp.idia w tych dniach do Szumli. Podezas jego nieobecnosci, rZlldzié b zie Rada ministrów za szczególnem umocowaniem Abdul-Hamida. Bakare.zt d. 10. maja. KsÚ!iO Karol poddal siç 0 tyle pod moskiewsk, ko end ii zobowil!zat si do post powania zgodlllf! z z miarami glównej kwatery. Wypowiedzelue wOJny Porcie ma nastl}pié 13. maja. KURS GIElJDY WIEDENSKIEJ. WIEDEÑ 11. ma;a 1877. &,odzina 10 minut 42. przed poludmelll. Akej. kred. 135.50. Anglo-autr. Ð5 ]tole! Xu. Lud. 199.-. KoleJ pold. -.- Napoleondor 10.34. Ulpolobienle. doáå\n',
 '1856\t1856.99999996838\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tMerkadantego; oraz ŚWIĘTY BOŻE, przez tegoż R. Zientarskiego. Z Petersburga. NOWINY DWORU. W dniu 29 1 Sierpnia (10 Wrześ:), Don Flayio zXiążąt Chigi, Ambassador Nadzwyczajny Stolicy Śtej, miał zaszczyt być przyjętym na posłuchaniu przez NAJJAŚNIEJSZYCH CESARZA i CESARZOWĘ MARYĘ ALEXANDRO- WNĘ, i złożył przytem NAJJAŚNIEJSZEMU CESA- RZOWI listy swoje wierzytelne. Bezpośrednio potem, osoby z orszaku Ambassadora: Margrabia de Gregorio, Don Gioranni Chigi, Kawaler Włodzimierz Pavey, Szambelan Jego Świątobliwości Kawaler Artibani, Monsignor Faris, Monsignor Bianchi, Monsignor Vespasiani, Sekretarz Xiądz Lucciardi i Don Mario Chigi, mieli również zaszczyt być przedstawionymi NAJJA- ŚNIEJSZYM CESARSTWU ICHMOŚĆ. Reskryptem NAJJAŚNIEJSZEJ CESARZOWEJ ALEXANDRY FEDORÓWNY z dnia 26go Sierpnia, Kamer-Frejlina Hr: Katarzyna córka Teodora Tizenhauzen, przyjętą została NAJMIŁOŚCIWIEJ w poczet Dam Orderu Śtej Wielkiej Męczenniczki KATARZYNY mniejszego Krzyża. Przez Ukaz CESARSKI, do Kantoru Dworu, 26go^ Sierpnia, Zostają mianowane: Damami Honorowemi NAJJAŚNIEJSZYCH CESARZOWYCH: Władczyni Mingrelji, Xiężna Katarzyna Dadian;i Hrabina Marya Adlerherg;— Kamer-Frejliną: Frejlina Anna Okulow; Frejlinami NAJJAŚNIEJSZYCH CES ARZOWYCH: Córki zeszłego Gruzyjskiego Carewicza Eliasza-. Xiężniczki Hayanna, Elżbieta i Wiara Gruzińskie, Panna Antonina Murawjew, Hrabianka Wiara Pahlen, Panny: Olga Grabbe, Elżbieta Bezak, Xiężniczka Małgorzata Dołgot rukow, Panny: Tatjana Borozdin, Anna Oboljaninow, Elżbieta Szeremetiew i Xiężniczka Anna Oboleńska. Przez Rozkaz dzienny CESARSKT, z dnia 18 Września, Dowodzący lszą i 3cią Dywizją Piechoty, Jenerał-Lejtnant Łabincow, mianowany został Dowodzącym lszym Korpusem Armji. NAJJAŚNIEJSZY CESARZ, NAJWYŻSZYM Dyplomem z dnia 26go Sierpnia, nadać raczył oznaki brylantowe Orderu Śgo ANDRZEJA, Xięciu Pawłowi Esterhazy, Ambassadorowi Nadzwyczajnemu Najjaśniejszego Cesarza Austrjackiego. JEGO CESARSKA MOŚĆ, NAJWYŻSZYM Dyplomem z dnia 26 Sierpnia, nadać raczył oznaki brylantowe Orderu Śgo ALEXANDRA Newskiego, Xięciu Bernardowi S olms-Braun fels, Jenerałowi Jazdy Wojsk N. Króla Hanowerskiego. JEGO CESARSKA MOŚĆ, przez NAJWYŻSZE Dyplomy z dnia 26 Sierpnia, mianował Kawalerami Orderu Śgo ANDRZEJA, J. W-X. W. Xcia Wilhelma Badeńskiego, i J. W -X W. Xcia Ludwika Hesskiego. NAJJAŚNIEJSZY CESARZ, NAJWYŻSZYM Dyplomem z dnia 26 Sierpnia, mianować raczył Kawalerem Orderu Śgo ANDRZEJA, Hrabiego de Morny, Ambassadora Nadzwyczajnego N. Cesarza Francuzów, przy Dworze JEGO CESARSKIEJ MOŚCI. Główna Kassa Oszczędności. W tygodniu upłynionym do d. 30 Wrześ: (12 Paźdz:) r. b włącznie, wydano x;iążeczek nowych 63; na które, tudzież na dawniejsze, w 279 wnioskach, złożono rs. 7,041 k. 90 Na żądanie 73 Uczestnikom wypłacono (prócz procentu za rok bież: rs. 31 k. 67), rs. 3,185 k. 49x/.z, i umorzono xiążeczek oszczędności 27. Przeto Uczestników 8,212, posiada kapitał rs. 320,704 kop: 45. JO. Xiążę Paweł-Antoni Esterhazy, Ambassador Nadzwyczajny J. C. K APOSTOLSKIEJ MOŚCI, wraz z synem swoim, Rotmistrzem Xięciem Esterhazym, wyjechał do Wiednia;dokąd udali się także: Major Wojsk Austrjackich wnSoykat, Kapitan Palik-(Jczewuy, Szambelan Dworu Austrjackiego Hrabia Aponyi, Sekretarz Wisłoboćki i Doktor Medycyny Thichaczek. Pozostający przy Nadzwyczajnym Poselstwie Rzymskim Xżę daFiano, wyjechał do Rzymu. JW. Radca Tajny Senator Hube, i dymisjonowany Jenerał-Major Tołstoj, przybyli z Moskwy. JW. Rzeczywisty Radca Stanu Paprocki, wrócił z Paryża. Jutro o godz: lOtej z rana w Kościele XX. Reformatów, odbędzie się Nabożeństwo żałobne, za duszę ś. p Karola Dąbrowskiego, IJrzędnika Romissji R. S. W. i D.; na które, pozostała Zona wraz z Dziećmi, zaprasza Krewnych, Przyjaciół i Znajomych. Weronika z Goleńskich Kuphol, Żona Urzędnika Drogi Żelaznej, po długiej\n',
 '1989.48767123288\t1989.49041092719\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tMonitor Polski Nr 25 399 w sprawie ogłoszenia ogólnych warunków ubezpieczenia domów letniskowych oraz mienia ruchomego i taryfy składek za te ubezpieczenia (Monitor Polski Nr 38, poz. 257), zatwierdzoną uchwałą nr 151 Rady Ubezpieczeniowej z dnia 31 maja lQ89 r., 2) zmiany w taryfie składek za te ubezpieczenia, stanowiącej załącznik nr 2 do powołanego w pkt 1 oQwieszczenia Prezesa Paristwowego Zakładu Ubez- Poz. 196 i 197 pieczeń, \'zatwierdzone uchwałą nr 152 Rady Ubezpie· czeniowej z dnia 31 maja 1989 r. 2. Zmiany, o jdórych mowa w ust. 1, stanowią za- łączniki nr 1 i 2 do niniejszego obwieszczenia. 3. Zmiany, o których mowa w ust. 1, wchodzą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Prezes Państwowego Zakładu Ubezpieczeń: A. Adamski Załącznik nr 1 do obwieszczenia Prezesa Państwowego Zakładu Ubezpieczeń z dnia 28 czerwca 1989 r. (poz. 196) ZMIANA W OGOLNYCH WARUNKACH UBEZPIECZENIA DOMOW LETNISKOWYCH ORAZ MIENIA RUCHOMEGO W ogólnych warunkach ubezpieczenia domów letniskowych oraz mienia ruchomego wprowadza się następu\xad jącą zmianę: w 8 w ust. 1 w pkt 2 zd,anie następujące po wyrazach "z wyłączeniem cen komisowych" otrzymuje brzmienie: "Wysokość szkody w przedmiotach pochodzenia zagranicznego, które nie są importowane do PRL, ustala się na podstawie cen komisowych, a w przypadku przedmiotów zakupionych za waluty .wymienialne według cen sprzedaży walut stosowanych przez punkty PKO najbliższe miejsca zamieszkania ubezpieczającego". Załącznik nr 2 do obwieszczenia Prezesa PaJistwowego Zakładu Ubezpieczeń z dnia 28 czerwca 1989 r. (poz. 196) ZMIANY W TARYFIE SKŁADEK ZA UBEZPIECZENIE DOMOW LETNISKOWYCH ORAZ MIENIA RUCHOMEGO W taryfie składek za ubezpieczenie domów letniskowych oraz mienia ruchomego wprowadza się następujące zmiany: 1) w 2 w pkt 2 wyrazy ,,28%0" zastępuje się wyrazami: ,,38%0", 2) w 3 wyrazy ,,25%" zastępuje się wyrazami ,,3(Jl/o". 197 OBWIESZCZENIE PREZESA PANSTWOWEGO ZAKŁADU UBEZPIECZEN z dnia 28 czerwca 1989 r. w sprawie ogłoszenia zmiany w ogólnych warunkach ubezpieczenia bagażu podróżnego. 1. Na podstawie art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 20 września 1984 r. o ubezpieczeniach majątkowych i osobowych (Dz. U. Nr 45, poz. 242 i z 1989 r. Nr 30, poz. 160) ogłasza się zmianę w ogólnych warunkach ubezpieczenia bagażu podróżnego, stanowiących załącznik nr 1 do obwieszczenia Prezesa Państwowego Zakładu Ubezpieczeń z dnia 20 listop\'ada 1985 r. w sprawie ogłoszenia ogólnych wa:runków ubezpieczenia bagażu podróżnego i taryfy składek za to ubezpieczenie (Monitor Polski Nr 38, poz. 258 i z 1988 r. Nr 19, poz. 173), zatwierdzoną uchwałą nr 153 Rady Ubezpieczeniowej z dnia 31 maja 1989 r. 2. Zmiana, o której mowa w ust. 1, stanowi załącznik do niniejszego obwieszczenia. 3. Ziniana, o której mowa w ust. 1, wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Prezes Państwowego Zakładu Ubezpieczeń: A. AdamskI Załącznik do obwieszczenia Preze:;a Państwowego Zakładu Ubezpieczeń z dnia 28 czerwca 1989\' r. (poz. 1971 ZMIANA W OGOLNYCH WARUNKACH UBEZPIECZENIA BAGAZU PODROZNEGO W ogólnych warunkach ubezpieczenia bagażu podróżnego wprowadza się następującą zmianę: w 8 w ust. 2 wyrazy "z zastosowaniem przelicznika ustalonego przez Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego "Pewex)" zastępuje się wyrazami "według cen sprzedaży walut stosowanych przez punkty \'PKO najbliższe miejsca zamieszkania\n',
 '1971.8\t1971.80273969432\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tpav.donow handlo\\\\\\\\\\\\\\\\vch l usłl\'gowych prz,\' roczn m cyklu budowy m.eszkań. W sumie trzeba Jednak mó\\\\\\\\v IC o kOnIecznoścJ skrócen.a cvkli budowy l.V każdeJ dZledzin.e l-eśli prz, znane TrójmIastu środlo na urządzema komunalne mają być \'t.,\'vko:L\'Zvstane. O tym bowiem, ze rnoz.l1\\\\\\\\vości z\\\\\\\\>\\\\\\\\!ieks\'T.en1a tempa pra cv Btln:eJą świadczy prz\\\\\\\\ Państwowe Ognisko Plastyczne w Gdyni aUIaluruln ROK SZKOLNY PANNA z bral,u zn.a]omo- SCI pozna pana do lat 30, UCZCIW€gO, dobrego przy]aclela, z wyks\'l!tałcen\'en1 CE\'l matrymomalny Fotoofertv mile w LdZla ne I B,uro Ogl Gdan k MG-1l194 Ognlsko prowad I dnaly\' dZlecu:cy, InlodzIPZOW\' i dla dorosłych. ZapISY słuchaczy odbywal<1 su,; w pomed"llalkt, wtorki t środy w godzinach 16-19 \'" sl@dzlb\'e o(otl1lska prz:y ul Fredry 4 w Gdym (Kamienna GarA) W programie nAUCZanIa maJarst......o. rY\'ąmek. grafIka, kompozycja, rzeŹba i WIedza o sztuce. mogłaby prz:ycz nie się d upowsze()hniania dobrej mu zvki na terenie całego wujewództwa. (rg) GDAŃSK "Monte CassIIlo", ,DunaJec", ..Dus;r;nikl-ZdHJJ". .. I\\\\\\\\ndrzeJ Borowy", .,Syrenha". "Sopot", "San", "Soła", "Jastarnia" pol., "Bremersand", .,NIederelbe" "Grele Dletl\'r" NRF, "IndIan Exporter" hlnd., "F\'aethon" grec., "Angalges" i "Se\\\\\\\\\'I eroles" radz., "Repllbhl,a" czech., "SItka" I "lIlia" dnń., .,Botllla" flń. an,tNIA L SPORT ,. SPORT SPORT_ Piłkarze Legii przegrali z Rapidem \\\\\\\\V roz0granym \'\\\\\\\\ BUhareSZCIe plen\\\\\\\\Szym spotkanIU drugIej rundy P,lcharu DEF A warszawska LegIa przegrała z Hapldpm BUKareszt O 1 (0.3) BramkI strzelIlI. Ene Dan 1 el w 2 i 3 r l mln ara? Neagu \\\\\\\\\'Y 31 mm 1 73 mm. Druzyn v wvs4iP p.ly w na s ępu lącyeh skłaa,1cn: Rapiu: Raduc pu Pop, Bac, CJdrpa, Lupescu Dlnn, DLlm tru, NastureSc_I Ene Damel, Neagu, Angele-.cu (Codreamu) -.- Międzynarodowy turniej siatkówki * l będą sprzedawane od dnia 23. X 1971 r. w godz. od 10 do 16 w niżej podanych punktach: We]hero\\\\\\\\lio, Ul F.zem:,sło,\\\\\\\\a Z Sopot. ul Jana z Kolna 22 Pru<;7A\'Z Gdań<;kl. ul Po,,\\\\\\\\stancov.: \\\\\\\\\\\\\\\\at"7aw\\\\\\\\\' 7 \\\\\\\\\\\\\\\\ ieś Lo to" Ice. po<;e<;,a o;:) Got7ałcZ\\\\\\\\ n<;kH"go Punkt w Sopocie sprzedawać będzie również sad:::onki truskowek. o otwarf\'IU al<in rh pHnktó\\\\\\\\ sprzed:\'!"" matf\'rIalll szkólka.rsklego ctC\\\\\\\\i1ati owo za" a10\'111111) FT Kl1entoW. K-7H-ł \\\\\\\\\\\\\\\\. dnIU 17 X 19i\'l r po dłu ch I (\' ęzk rh c\'\'\'\'rp €\'!1 .wł1 7mal ł RYSZARD MARC!NKO\'łJS 1 Ul 11 VII 192!J r klcrow nik Od ZHlłu Te! hn (z;n(\' o Gł-:\\\\\\\\I w Od\' ni. A. dm InlstI ac1C\' m" słta \'t:łC1 "" Zma \'l\' m z <\\\\\\\\51117.0nelZ"o dr)"WI dczOlf!!O \\\\\\\\\\\\\\\\ar\'O<iC10\'\\\\\\\\Pgo [a"\'ho\'\\\\\\\\ca dhI )letnleJ;(,) of a\' \'.eg,. p a("o\\\\\\\\\\\\\\\\ lIka l SC d P C7\'1E\'gO koleg .. (ZFS( .JF(,O P "\\\\\\\\lIf,CI! Pogpeb odbęcnc <,Ię dn a 20 paZd71f\'" mk<i 1\'J71 r. o (Id? \'0 z kaDI1/" lTle ntall.€ I !1 Ok"" v u Rorll.:n\'e Zmar" () \'\\\\\\\\ ra 7 glp\')o\',\'egn \\\\\\\\\\\\\\\\\'Spo!- C/U(\' a sk\'c>dala d I\'(\'k( la. KP1nllt\'t Zak1r.dow PZPR Tada 7.,łklaclf\'\\\\\\\\\\\\\\\\ \'\\\\\\\\ I \\\\\\\\.. "iJo\'pra"IH\\\\\\\\ nlc\'\\\\\\\\ 7 G(ta "<ikl"\' O rrze(!u \'fOl s!ut\'l!o. K- j" 190 .\'" f\' ,......,1- l Z głęboKIm zalem 7-ł1Wladaml9my, że w drlolll 16 X 1971 r. zgineła śmlert"lD, traglczn naJuKochań- OWA córka, S\'io!\';tra I Ctocta lat 43 >1 ś. t D STANISŁAWA GOGElA \'r f "rt h\\\\\\\\ a po kaOltame ż \\\\\\\\.. ST\n',
 '1939.28767123288\t1939.29041092719\tKIELECKI EXPRESS CODZIENNY\tJBC1\tludziom cal Datychm.iastow paprawkç uszkodze l kowicie Diezdolnym do pracy na sku nic1, aby Die dopukit do j e i Zn4szczetek reumatyzmU.\' nia. Czyiby W stosunku 0 wlasnego Podobnie przedstawia si sprawa organizmu nie powin.na obowi4 z ywat :równiei w szeregu kraj6w p61nocn e j ta sama zasada? Jasnym jest, ie tak. Europy, jak Da przykJad w Szwecji, a wJ c: jut przy pierwszych obja_ ,w DanU, gdzje pod stal4 opiek q kU- wach. reumatyzmu naleiy stosowaé niC%.t1 znajduj4 si niezdolni do pra., rodkl za.pobiegaj ce powaznJejszeml& cy rewnat\'ycy, stmowiqcy at 1 pro ro%wòjowi choroby. Wedlug opinii mille ludnoki calego kraju. najpowainitjuych autorytet6w medy W d\'aneJ chwill zbierane s statv_ cyny w wi kszo d wypadków WSk3, styczne da.ne w Polsce. Na podstawie zanym jest stosowanfe preparatów Sd_ p\'o !adanych danych moina jui stwier licylowych, a miçdzy innymi i tableiIIit, iQ reumaty%m :w o c jest Dic tek AspiriD. Zmian, VI rZildzie angielskimJ LONDYN. Poglos1d. 0 bliskiej Org{Ln Labour Party "Daily He rekonstrukcjj gabinetu angielskie- raId" twierdzi, fie sprawa utwogo kursuji! coraz uporczywiej w rzenia ministerstwa amunicjj lo.ndyñskich kolach politYCZDycb. jest przeslldzona. :MIinistrem tego .1tP-- ______...;;1 resortu ma zostaé Winston Chur B EF O R Mt "" E Ch ennilè zama a r6wniet !e mft\'N zostanie przeprowadzona daleko êC u UO z MAR O NNIK id ca rekon trukcja gabinetu, ITOIUJ. It\'= przy czym maJ\' usU}.plé z rzlldu: IAKO lelULUJ4Cf .tOtAD!1C. pierwszy lord admiralicji lord tin C.I.\'.IN.ACM \\\\\\\\1fATROBV.. Stanho p e lord P rezes rady ta J .- .ADM"INIJ OT\'VlO S CJ. .\'.. .. U "\'!IZAI.(e HEMOROIDY neJ lord RunclInann 1 mInIster ,an SKtON.O CIAC" ",.\': bez teki Morrison. 10 OISYIUICCJlIt tAIODlMt D I I d el. d j \'aoDIIIM PRZEClYSZCZAJ4CYM. al y Hera nle przeWl u e .lve.. ... \'leUtlU NA .ce. jednak szybkiego powrotu do rZll- Wystrzegaé sit; bezwartosci-owyc.h du b. ministra spraw zagr8tDÍcznasudownictw. nych Edena. 1 1\'Ki edy N i ernoy ørZJstiiDia do wojn,1 W niedawno wydanej ksiélZ\'" ce b. dyplomaty austriackiego., M. Fucksa p. t. "Pakt z Hitlerem" czytamy ciekawél opini marsz. von Blomberga, b. wodza naczelnego armii niemieckiej: "Tak dlugo, jak Die poloiyli- BmY r ki na rezerwach surowcowych i ludzkich Europy wschodniej i pld.-wschodniej p6ki nie mozemy byé calkie pew Wl..och i p6ki nie mozemy oc eki c ;.e st:on P?lski przY naJmmeJ zyczliweJ meutralnoáci, tak dhtgo Die mozemy ry.. kowaé wojny". POMDC PIAWNA Koncesjonowane Biuro Poda\' ChID ielna 41- 4 I nformacje bezptatnie ZalDlcb bombo", \\\\\\\\V Liverøoolu LONDYN. W nocy z pi tku na sobot wydarzyla si w Liverpoolu nowa eksplozja bombowa. Bomba wybuchla w poblizu udki telefonicznej, kt6ra wy lecla1a w powietrze. Policja WSZCZE:la natychmiast sledztwo. Nie ulega w tpliwosci, ze nowy zamach jest dzielem terroryst6w ir landzkich. JAPARCII SrOLCA aofruwa orgGnSz"," þOoarllO .omopoczucie. odbJero oøetytoro& chc:e I zdoSnaU do ørocy. ZIOlA Z GOR HARCU OIA LAUERA tfolowone pn, 2Gpo C.... strukctO 1<1 logodny.. ftOlur. "ym irodktem orzecl\'II.... Iqcym. w,dalaiq "Ie,trowlow reutkt potywl."io. atoavlca ale r6wniei Ikutec:znl. w char. \\\\\\\\toch nerelt. wqtroby. pee.... rzyka tð\'cloweoo (ko.\'e,J reumatytmle, arlret,\'.I.. taemoroldocb I .\',.o\'cL IIOtA\n',
 '1838.35616438356\t1838.35890407788\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\t\\\\\\\\V. Xifizna Helena, slucholi nabozenstwa w ermitarzu c:esarskim. Przedemszl\\\\\\\\ sw. Cesor- 8t\\\\\\\\Vo JJ. przyjlllo\\\\\\\\\\\\\\\\ali powinszowania ezlonków rady paóstwa, ministrów, senatorów, jeoeraló,,", i ofieerów gwardyi tlldziez wojsk Illdow)"ch i morskich, urz dników dworu i znakomitych u dworu prezentowanych osób plci obojéj WW. Xi zniczki sluchaly mszy \\\\\\\\V kaplicy wlasnego palacu J. C. Mosci. 0 5 wieczorem po nieszporach, Najjas. Pani przyjmowala powinøzowania dam w koplic)": Na drugi dzieó swiq,t NN. P(lnswo byli oa mszy w ermitarzu i potérn przyjrnowali powin.szowania ez)onków 8jSW.. S).nodu. Po mszy, czlonko\\\\\\\\\\\\\\\\\'ie ciola dnlomafycznego przyjmowani b,Ji przez NN, Paóstwo w jednéj z 8al tegoi palaeu. Na public:zném poslnchaniu przed8tawio- 01 byl Ces-;\'rstwu JJ. baronvon Vrints, wtó- I\'y I\'adea poselstwa allstryackiego, a potém N. Cesarzo,,"éj, hrabia Nugent, ofieer .Iuzby austryackiéj, klóry juz przedléna mial za- IZCZJt przedslawié sifi N. Panú. Z IViéd"ia 22 K wielnia. Wczoraj \\\\\\\\v poludnie mial uroczyste po- 8tuchanie u eesarza, pose! sultaóski Mahmud Rifaat bej. Do zamku cesarskiego przybyl tv pafadnym pojezdzie i bJ\'1 tam przyj ti pl\'Zell hrabiego Colloredo. Po zlozeniu Ii- Iin zawierzytelDiajélcego, z 8ali tronowéj u.. dal siç do NN. eesRl\'Zowych, poczém wrócil W uroczystym orszaku do palaeu swego. Baron Sina jeneralný konSQI grecki, daWBI dla niego wielki obiad, taa .któren byli laUe .apr08zeni, udajqc1 siç do BerliDa Kiamil bej i b. anstryacki minister w Stalilbule baron Offenfels. Pary: 23 h..\'lJielnia. Zapewniaj\'l. if baron Marlier L dziemia- oowon, poslem do Tur)"nu, w miejllce pano Rumigny. Con,\'ilulionel pisze: ,Gabinet luilleryj- Iki odpowiedlial narelzcie na nolfi bruxel. 426 -- skiego gaLinetu, w. tém eo sitt dotycze 24 artylmlów dawniejszpgo protok lu konferenc)\'i lon<Jl nsltiéj. HraLia Molé oswiadczyl "\'yraznie, iz Froncya nie pochwalajl\\\\\\\\e ""ymag!ló Be/gii wzg/ dem ustanowienia granic, popieraé podobnych zildon nie mysli i niebçdzie. Co si tycze rozd,Ûêleniá\'dlllgu, rzqd frallcnzki bçdzie mieé w szczeréj pamiçci in.. teres Belgii, w kazdym jednak røzie, jaki. Ll\\\\\\\\rlz moze byé wypade ukladów, g:\\\\\\\\binet francuzki spodziewa siç rÚe bez znsody, ie ßelgia pnestauie juz nareszcie opierac siç ulatwieniu trudnosci zaehodzl\\\\\\\\cych pnmiçdzy nil\\\\\\\\ a HolandYl\\\\\\\\o\' Hrabia Espana 0 którym mówiono, 18 zostal uj ty \\\\\\\\V Metz, jut ten 8am.. który nieco da\\\\\\\\ niéj przeszedlszy z oddziolern karlistó", granicfi, schronil siç przed krystynistami na ziemi francuzkll\' Ztamtl\\\\\\\\d szedl on do Hiszpanii, ale w rok.. 1835 byl zmuszon1 raz jl\'8zcze uoiekaé do "\'rancyi, tym razern Z88 odeslano go do c)\'tadelli w LilIe, zkllcl w dzien tylko wolno mu bylo ná miasto w1ehodzié. Wificéj od roku bylon cierpi\'lcym, nawet lak dalece Ze nie wslawaf lózka .j z tego wzglçdu, pozwolono mu przenieøé 8iç z cJtadeli do miasta. W któr,9 .tron" udal siç teraz, niewiadomo. Dniø 5 Kwietnia. Izba deputowanych zajmowala siç dnia 21 b. m. petycyami, Z \'któryeh jednç, coroc.nie ponawianll, 0 zapro\\\\\\\\vadzenie w ParJ\'zu fakultetu leologii protestanckiéj odeslano do W. piecz tarza i do rninistl\' OBwieoania publicznego. . Izba parów przyjfila pl\'ojekl &fo prawa 0 poiyezce grackiéj, wi-;kszolic:i", 120 przeoi"\'ko 22 glosom. Zdau)"la zifi tu taka oirolieznolÍé. Pan COllsin, znsny antykwaryusz tUlPjdZY, kupil na licytacyi po xiçciu M;lillé, obraz 8. Jana na pllstJmi i dal 7.a Diego 59 fr. Po\n',
 "1930.29315068493\t1930.29589037925\tKURJER WILEŃSKI\tJBC1\tsiebie instytucji, obecnie powierzonej pieczy dyr. Łysakowskiego, jednego z tych, co pod jego przewodem brali udział w pracy nad budową w Wilnie Wielkiej Bibljoteki. T. Bujnicki. Sprawy narodowościowe w Czechach. Niedawno przez wszystkie stronnictwa nieczeskie (z wyjątkiem posłów żydowskich) zgłoszony został w parlamencie czechosłowackim wniosek o utworzenie specjalnej komisji parlamentarnej, której zadaniem byłoby badanie i załatwianie sporów narodowościowych. Prasa czeska żywo zareagowała na ten wniosek, dzieląc się na dwa obozy: niemiecki i Czeski. Prasa niemiecka, oczywiście, wita wniosek jak najprzychylniej i stwierdza, że wspólna akcja podjęta przez wszystkie mniejszości pod przywództwem stronnictw niemieckich jest wyrazem szczerego dążenia mniejszości, aby do dziś nierozstrzygnięte problemy mniejszościowe ostatecznie zostały załatwione. Nacjonalistyczne pisma niemieckie podkreślają moment, że rządowe stronnictwa niemieckie przez udział swój w tej akcji dały wyraz temu, iż aktywizm jest tylko zagadnieniem taktyczno-parlamentarnem i bynajmniej nie może być uważany za załatwienie zagadnień narodowościowych. Wniosek ten jest od wielu lat pierwszą wspólną akcją stronnictw niemieckich i w linji swej zgodny jest z tendencjami międzynarodowej polityki mniejszościowej, zgodnej z linją Ligi Narodów. Zamiast roztrząsania zagadnień mniejszościowych na terenie obcym proponuje się tu najodpowiedniejszą drogę załatwiania sporów, drogą porozumienia między obiema narodowościami. Przypuszczają pisma niemieckie, że wniosek nie da się w któtkim czasie uskutecznić, niemniej inicjatywa raz została podjęta i może się pomyślnie rozwinąć. Prasa czeska natomiast przyjęła podanie wniosku tego z jaknajostrzejszym sprzeciwem i to zarówno prawicowa jak i lewicowa. Najostrzej występują w tym wypadku czeskie pisma nacjonalistyczne, które stwierdzają, że wystąpienie Niemców jest dowodem, iż nie mogą oni ciągle jeszcze pogodzić się z istniejącym stanem rzeczy i ciągle dążą do jakiegoś wyrównania. Nie chodzi tu o nic innego, jak tylko o nowe pole demonstracyj antypaństwowych. Dla Czechosłowacji sprawa mniejszości uregulowana została traktatami międzynarodowemi, oraz odnośnemi postanowieniami konstytucji. Na wniosek niemiecki nie zgodzi się żadne ze stronnictw czeskich. Pisma czeskie podkreślają, że wniosek ten jest dziełem niemieckich stronnictw' opozycyjnych, do których musiały się przyłączyć niemieckie stronnictwa koalicyjne, gdyż w innym wypadku opozycja iiiemiecka zyskałaby zbyt silny argument agitacyjny, W nacjonalistycznych pismach czeskich nie brak ostrych ataków przeciw niemieckim stronnictwom koalicyjnym, którym zarzuca się zdradę wspólności koalicyjnej i dążenie do przedstawienia przed forum międzynarodowem czeskosłowackich zagadnień mniejszościowych jako kwestji otwartej i niewyrównanej. W prasie czeskiej przy omawianiu całego zagadnienia brane są pod uwagę jedynie stronnictwa niemieckie i częściowo węgierskie, natomiast pomija się w atakach wogóle przedstawicieli innych mniejszości, którzy wniosek ten również podpisali. Jedynie „Expres“ zaatakował posłów polskich i wskazując na to, że są oni hospitantami klubu czeskiego, pyta, jakie koalicja wyciągnie konsekwencje z ich kroku. Prager Presse usiłuje w całej tej sprawie zająć stanowisko objektywne i kompromisowe. Stwierdzając, że w kołach parlamentarnych wniosek został przyjęty krytycznie, zastanawia się dziennik nad możliwością jego rozwiązania i przypuszcza, że załatwienie go drogą prostego odrzucenia nietylko nie usunęłoby sprawy z porządku, ale tylkoby ją rozjątrzało. Pismo wypowiada się, aczkolwiek niewyraźnie, raczej Zaodłożeniem sprawy i za rozwiązaniem jej w drodze porozumienia. Nota polska w sprawie podwyżki taryfy celnej w Niemczech, złożona Lidze Narodów. GENEWA. 17.IV. (Pat). Dziś po południu stały delegat Polski p. minister Sokal złożył na ręce sekretarza\n",
 '1886.75342465753\t1886.75616435185\tUNIA\tMBC\trzekła ona. , ~— Amenl— rzekłem, nie wiedząc wła- ,ściwie, o co chodzi. Gdy mi wreszcie Przypadkiewicz opowiedział, w jaki sposób przyszedł do swej żony, postanowi- łem opis tego sposobu", puścić w świat -— , co też ”obecnie „zrobilem! ...—___— ster handlu w sprawie projektu do ustawy o uregulowanie wydatków ruchu na kole- .]acb skarbowych, a względnie o konstytu- cyjne traktowanie nadwyżki wydatków w latach od 1881 do 1885 r. wsumie przeszlo pięć milionów. Następnie w\'niósl inter- ,pelacya Heilsberg w sprawie przymierza niemiecko-austryackiego; Szturm zaś w spra wie założenia na Morawach czterech domów pracy przymusowej. Po wyrytikacyi wyborów Ausserera, Edwarda Suessa,Rosenstoka, Gołuchowskiego, Kopycińskiego, Vayhingera. Mathona. Furtmhllera, Fałkenhayna, Mosera i Haydena, przystąpiono do referatów pety cyj różnych, które zostały przyjęte w myśl wniosków komisyj. Koło poselskie polskie odbyło dnia 30go września wieczór pierwsze posiedzenie po terażniejszem zebraniu się Izb Rady Państwa. Przewodniczący obradom p.Grocholski przedstawił najpierw Kołu nowo wybranych posłów pn. Serwatowskicgo i Szczepanowskiego. Następnie zapytał się, czy Kolo zechce tak jak inne stronnictwa „prawicy wynu- rzyć ubolewanie z powodu złożenia mandatu. poselskiego księcia Alfreda Lichtensteiiiu, który usiłował utrzymać łączność w postępowaniu tak zwanego klubu „niemieckich konserwatystów" z innemi stronnictwami „prawicyu. Koło ten wniosek przyjęło. Poczem przystąpiło Koło do roztrząsanie przed— miotów będących na porządku dziennym jutrzejszego posiedzenia Izby. Uchwalono głosować za przekazaniem do roztrząśnienia komisyi budżetowej przedłożonego przez Rząd zamknięcia rachunków funduszu melioracyjnego oraz zamknięcie rachunków z sum wydanych na budowę drogi żelaznej z Ebersdorf wybrzeżem Dunaju do Wirbenthal.Czlo nek\'lzbowej komisyi prawniczcj\'p. Jasiński zdał sprawę z roztrząśniętegoi zmienionego przeztę komisyę projektu rządowego. zawie- OSTATNI CIĄG. Opowiadanie R 0 b. T a. b c ri e g o. Przełożył M. Kłos. wwwx W Carogrodzie, w skarbcu Sułtana można było jeszcze przed nie wielu laty oglądać starą szachownicę, o której nikt nie umiał powiedzieć, w jaki sposób tam się dostała. Szachy rzeźbione z prostego dęboWego drzewa bez ozdób, nie miałyby w sobie nic szczególnego, gdyby nie dwa napisy, które zwracały na siebie uwagę Widzów. Jeden pismem tureckim brzmiał tak: „Na tym kwadracie odbył się ciąg przedostatni, pozostaje jeszcze tylko ostatni. A obok krótka uwaga pismem Węgierskim: „Gra skończona, ostatni ciąg rozstrzygnął. Boże bądż_ nam miłościwl\' ....Jakaż stawka mogla. być_ przy grze powyższej? * ”Wiek siedmnasty chylił się ku schylkowi i wraz z nim bladlo także światło :pó\'łkeiężyca. Olbrzym, który dotąd gnębił Europę, był teraz zupełnie zajęty obroną przed „nieprzyjaciółmi. A to nie tak łatwo rającego zmiany i uzupełnienia postanowień ustawy o postępowaniu egzekucyjnemi wniósłaby po zamknięciu rozpraw ogólnych nad tą nowielą głosować za wzięciem—jej za przedmiot rozpraw szczegółowych. Zgodzono się na wszystkie postanowienia noweli, a co do poprawek, któreby wniesiono przy rozpra— wach w Izbie, pozostawiono decyzyę komisyi parlamentarnej Koła. Wreszcie przystąpiono do roztrząsauia wniosków izbowej komisyi petycyjnej co do petycyi będących na porządku dziennym przyszłego posiedzenia Izby. Dłuższe rozprawyw Kole wywołał wniosek tej komisyi, przedlożony Izbie w skutek wielu petycyi z fabrycznych okręgów niemieckich w Czechach iMorawach, w którym komisya proponuje wezwać rząd. aby zniósł myta na drogacbi mostach państwowych, a natomiast zaprowadził podatek od koni i bydła pociągowego, lub gdyby\n',
 '1935.97534246575\t1935.97808216007\tABC\tJBC1\twyk. Ork. P. R., pod dyr. F. NOWOW1LJSKIEGO z udziałem T. Lifana (wiolonczela) F. Mendelssohn •— Bartholdy: Uwertura do „Snu nogolesi:” Czy ty mnie^kochasz, Kom- tetn.ieJ”. T wy.k\' ork E\' £AU*rt: - - -- Koncert wiolonczelowy wyk. z tow. ork. T. Lifan. F. Nowowiejski: Nina Sold: Pieśń Marjetty z op. „Zamar le miasto", J. Strauss: Wiejskie jaskółki. 17.50 „Kamienie rosną" «o gad. wygł. Wanda Воу\'е (z Wilna). 18.00 Muzyka (pł.). A. Honegger: Rugby obrazek symfoniczny. 18.10 „Gwiazdka w radjo dla dzieci". 18.40 „życie kult. i art. Ж3.71А Korkoran" STOŁECZNY TEATR POWSZ.: W drugi dzień świąt, t. j. 26 b. m., przy nlicy Elbląskiej 51 o godz. 4-ej i 7-ej komedja „Popychadło". Od 25 grudnia codziennie przy ul. Młynarskiej 2 „Pastorałka" Schillera. TEATR ATENEUM: Dziś i codziennie wesoła groteska (według Nestroya) „Trójki hultajskiej" z udziałem S. Jaracza. TEATR KAMERALNY: Dziś i ju tro ,, Sąsiadka" Jaroszyńskiego, z Mazarekówną i Adwentowiczem w rolach głównych. TEATR MALICKIEJ (Karowa 18): Dziś i jutro „Cień" Nicodemiego. W próbach „Trafika p. generałowej” Bus Feketiego. CYRULIK WARSZAWSKI: Dziś powtórzenie premjery rewji p. t. „Wieczna ondulacja". Na czele zespołu Chór Dana (7.15 i 9.30). WIELKA REWJA: Codziennie „Pan minister i dessous". Dnia 28 b. m. premjera „Widowisko Nr. 1". TEATR HOLLYWOOD: Codziennie rewja „Warszawa—Nowy Jork". Pocz. 7.15 i 9.30. W niedziele i święta 6.15 i 8.15. CYRK STANIEWSKICH: Dziś i codziennie o godz. 8.15 wiecz. nowy program. We wtorki, środv i niedziele o 4.30 i 8.36. WIELKA REWJA Karowa 18, telef. 692-22 ZA PARE ON!!!! NA WIGILJĘ RYBY Sii“ DRÓB poleca najtaniej „Spółka Rybaków" Hoża 44 (wprost Hollywoodu) INDYCZKI. PUIARDY. KACZKI. GESI I ZA- JACE Druga serja najtańszych mieszkań oddana do użytku Oddano już do użytku, wybudowaną z kredytów T. O. R. drugą serję najtańszych w Warszawie mieszkań w liczbie 100 na Rakowcu. W ten sposób osiedle na Rakowcu obejmuje obecnie, łącznie z oddanemi w lipcu 100 mieszkaniami, 200 lokali półtoraizbowych, z kuchniami, o komornem, nieprzekraczającem 22 zł. miesięcznie. Każde mieszkanie jest skanalizowane, zaopatrzone w wodę z własnych studni artezyjskich i w urządzenia kuchenne. Woda ze studni artezyjskich, używana od lipca r. b. w pierwszej serji domów7, jest zupełnie dobra i tania w eksploatacji. Jest ona doprowadzona do wszystkich mieszkań. W przyszłym roku zamierzona jest dalsza rozbudowa osiedla, co jest wskazane ze względu na ekonomiczniejsze zużytkowanie już przeprowadzonych urządzeń ogólnych (kanalizacja i wodociągi) i innych inwestycyj miejskich. „Indywidualizm w kosmetyce\'* Nr. II 26. XII 1935 pod kier. art. H. Ordonówny wielka sensacja Codz. 2 przedst. o 7.15 i 9 45 Dzisiejsza racjonalna kosmetyka odbiega daleko od pojęć stosowanych dotąd. Obecnie indywidualizm w kosmetyce zajął w niej czołowe miejsce i dzisiaj nikt już nie wierzy w cudowne środki uniwersalne, które rzekomo usuwać mają wszelkie usterki w urodzie. Albowiem tylko indywidualne pielęgnowanie skóry i cery może dać zadawalniające wyniki. Każda cera, każda skóra posiada odrębne własności, której niedomagania i usterki trzeba też w odrębny sposób dla każdej z nich usuwać. A co najważniejsze, nie czynić tego na własną rękę jakiemiś wypróbowa nemi domowemi środkami, ani tem bardziej za radą koleżanki\n',
 '1937.27397260274\t1937.27671229706\tNASZA WALKA\tJBC1\tMadrytu, opisany przez naocznego swiadka: "Wyszedlem rano do parku Ci\'lsa de Campo, znajduj cego si na zachód od Madrytu. Przechadza siE: tam wiele wojska a malo osób cywilnych. Jestem w alei parkowej; spotykam strazników wi ziennych i uzbrojonych czerwonych ochotników i ochotniczki. Od pocz tku wojny domowej park ten jest obozem jeríców. Doszedlem do polany, posrodku której jest dól znacznych rozmiarów ogrodzony drutem kolczastym, Za drutem trzE:sie si ze strachu ze 250 osób. Sëjdz c z odziezy, w wi kszosci byli to ludzie z miasta. Dojrzalem dziewcz tko, pewnie z 15-letnie, w zielonej koszulce, na której mialo porwanëj sukienczynE:. Tulilo si ono do starszej niewiasty, prawdopodobnie wlasnej matki. Przestrach wyzieral z oczu podlotka. Jakis m zczyzna conajmniej 5Ó-ldni, kli::czal i pewnie modlil si Wsród uwiE:zionych bylo bardzo wiele pi knych, mlodych dziewcz t. DÓI jest gl boki chyba na dwa metry. Czerwoni ochotnicy rz dowi stoj z karabinami przed drllcianym ogrodzeniem. Naraz zjawjaj si ludzie z dwoma karabinami maszynowymi nakrytymi 0 pi é czy szesé metrów od ogrodzenia. Groza budzi siE: Zéil ogrodzeniem. Przerailiwe krzyki wi injów tlumi jednak grzechot kulomiotów. Pierwszy padl czlowiek, który siE: modlil. Karabiny maszynowe czynne byly niecale pi é minut. Slyszatem okrzyki: "Zmilujcie sir;:! Zmilujcie si na Boga!". Kiedy znów spojrzalem na dól. wszyscy wi iniowie juz lezeli na ziemi. Niektórzy byli ranni. wiE:kszosé jednak martwa. Krew z cial doslownie tryska. Dziewcz w zielonej koszulce jeszcze nie umarlo i bolesne wydaje jE:ki. Milicjanci patrz na to widowisko zupelnie obojE:tnie. Slysz okrzyki zolnierzy: Campa! Campa! (z drogi!). naraz zbliza si do dolu cie:iarowy samochód zó/to\' czerwonej barwy. Wiezie on naft z monopolu panstwowego. Przy pomocy w zów gumowych martwych i rannych w dole polewa si naft Nowe okrzyki przerazenia rannych slychaé z dolu... Jeden z. zolnierzy w Þezpiecznym oddaleniu zapalil wi zke: slomy i rzucil j do dolu. Ogien wybuchl odrazu do znacznej wysokosci. Odezwal siE: znowu serce przejmuj cy skowyt... Nie moglem juz dalej wytrzymaé i patrzeé na to krwawe widowisko, uciektem z tego strasznego miejsca,jakby gonil za mn upiór. W miescie dowiedzialem sie:, ze gromadna masakra w parku tym jest w programie nieoma\\\\\\\\ kazdego dnia. Slyszalem dalej, ze wiele dziew- NF\\\\\\\\SZF\\\\\\\\ W F\\\\\\\\LKF\\\\\\\\ .Iudzie, czy cz t, które widzialem masakrowane i palone w dole, w ci gu poprzedniej nocy by!y wielokrotnie haríbione. Uwi zieni w wi kszosci wypadków nie mieli na wym sumieniu zadnych przewinierí. Zolnierze, wsród których wielu jest aresztantów zwolnionych z wi zienia i uzbrojonych przez komunistów. z wlasnej woli rzucaj Strona 5 zwierzECta. oskarzenia, wiE:z i dokonuj kaini. Chudoba wi iniów jest rozkradana a maj tki konfiskowane. 0 tych okrucierístwach band swoich rZëjd madrycki nic nie chce wiedzieé. Niech siE: wi c dowie 0 nich caly swiat kulturaIny". Komentarze zbyteczne! Takie Sëj dobrodziejstwa komuny! Panowie towarzysze przestañcie z bandytyzmem.\' Glosn byla sprawa z 18. II\\\\\\\\. br., w którym to dniu pomylony na umysle pan towarzysz Cekiera wpadl na teren rzeini i podburzyl paru\'robotników do bandytyzmll, którzy uderzyli na ko\\\\\\\\. M chowskiego z zamia rem wyniesienia go na nozach. Bez posrednim powodem\n',
 '1972.66393442623\t1972.66666663504\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tokazało się, iż postawiony cel można zrealizować, stosując proste środki, metodami szczególnie prostymi i łatwymi w masowym stosowaniu. Dla rozwiązania problemu rozważono aspekty materiałowe technologiczne i chemiczne, analizując możliwości i drogi najprostsze i technicznie najłatwiejsze, z uwagi na znaczne masy, przestrzenie i niezbędne nakłady środków. Jak wiadomo ropa naftowa stanowi ciekłą mieszaninę węglowodorów, głównie parafin, naftenów i związków aromatycznych. Dodatkami są związki siarki, tlenu, azotu oraz składniki mineralne jak wanad, nikiel i chrom w związkach. Ropa jest kopaliną barwy żółto-brunatnej, zielonkawej lub czarnej, rzadziej czerwonkawej. Ciężar właściwy ropy wynosi przeważnie 0,73—0,93 G/cm8. Parafiny występują w lżejszych frakcjach ropy naftowej w udziale do 70%. Nafteny wchodzą w skład wyżej wrzących frakcji ropy naftowej np. olejów i stanowią połączenie pierścieni naftenowych z układami parafinowymi lub aromatycznymi. Tlen występuje w kwasach naftenowych, tłuszczowych, fenolach i żywicach. Występowanie innych składników jest mniej istotne w niniejszych rozważaniach. Istotą problemu jest operacja niszczenia pod wodą zlepów pyłu i ropy naftowej przez doprowadzenie do rozkładu, zwłaszcza ropy. Według wynalazku plamy ropy naftowej lub plamy pochodnych ropy naftowej posypuje się pyłem nie tylko dla utworzenia zlepów i ich zatapiania, lecz także dla stworzenia z tych pyłów i ropy pożywki dla żywych organizmów, które następnie rozmnażają się i zupełnie biologicznie rozkładają zlepy zatopione. Celowo, dodaje się więc jako komponent pyłu zatapiającego substancję, będącą pożywką dla szybkiego rozwoju drobnoustrojów. Okazało się szczególnie korzystnym stosowanie jako pyłu kredy, a jako komponentu-pożywki stearynianu, w szczególności stearynianu sodowego w ilości około 1% wagowo w stosunku do pyłu kredowego. Dobrano sól kwasu stearynowego, biorąc pod uwagę strukturę takiej soli wyższego kwasu tłusz- 10 15 20 25 80 35 40 45 50 55 60 65 czowego. Stearynian sodowy CHs/CH2/COONa jest mydłem, trudno rozpuszczalnym w zimnej wodzie i doskonale nadaje się jako czynny komponent, dodawany do pyłu kredowego. Można też dodatkowo wprowadzać zarodniki i/lub niewielkie ilości drobnoustrojów wprost do pyłów (kredy ze stearynianem sodowym) w postaci mączki z suszonych krasnorostów w ilości wagowo do 0,01%. Lecz także bez wprowadzania dodatkowego zarodników czy drobnoustrojów istniejące w morzu drobnoustroje, chociaż występują one normalnie w niewielkim stężeniu, po zatopieniu zlepów ropy i pyłu kredowego z dodatkiem stearynianu sodowego, same rozmnażają się stosunkowo prędko i powodują zupełne zniszczenie materiału zlepów, będącego doskonałą pożywką dla nich. Zniknięcie ropy następuje wtedy w ciągu paru miesięcy, a przy stosowaniu dodatkowym zarodników lub drobnoustrojów już w ciągu kilku do kilkunastu tygodni, bez śladu wykrywalnego w toni wody morskiej. Przedmiot wynalazku jest bliżej wyjaśniony w przykładzie jego zastosowania. W wypadku stwierdzenia plam ropy lub jej pochodnych na powierzchni morza dowozi się na miejsce jednostkami pływającymi kredę nieoczyszczoną, zmieloną na pył (kreda w proszku, najtańszy gatunek handlowy), z domieszką 1% wagowo stearynianu sodowego i dodatkową domieszką 0,01% wagowo mączki z suszonych krasnorostów. Tą mieszaniną posypuje się w znany sposób, możliwie równomiernie, cienką warstwą, plamy ropy lub jej pochodnych tak, by powstały zlepy i tonęły. Zlepy po zatonięciu zostają bez udziału czy pomocy ludzkiej rozłożone przez rozmnażające się drobnoustroje, dla których są one pożywką. Technologia przygotowania mieszanki pyłu kredowego ze stearynianem sodowym i pyłem z mączki suszonych\n',
 '1919\t1919.99999996829\tGONIEC CZĘSTOCHOWSKI\tBPiWBCz\t1919 roku. W i i N i __J1_pudełku z sitkiem. 0819-5-1 Oęi śmierci dramat w 5iu częściach w gł. roli 1. .Miejscowości kapilara, 2. Tajemnicze posiedzenie marynarzy, 3, Sygnał kapitana na morzu, 4. Zaginieni marynarze azna data 16 lipca, 7. Zaraza na pokładzie, 8. Burza na morzu, 9. Nad grobem ojca, IO. W New Yorku, ll. Przybycie na czas. Muzyka Oktet. Artystyczny pod dyrekcją p. _jerzego Bursika b. dyrektora orkiestry w Zakopanem. Nieb wała Nadprogram: Niš kometijay2aktaoh- l) Pagy córka dozorcy, 2) Przechadzka, 3) Szajka Bill\'a, 4) Pomoc. Uwaga. Ceny miejsc\' zwykłe. ?sair „ä Eäiš” ui. ?army Marji 27. Tylko 3 dni! j_ FEGGRAM: 4 j\' ~ od środy 2-go do piątku 4-go z Lipca r. b. Początek przedstawień o Wielki nazwyczajny programi ma Z rozporządzenia Władz, Kinemaiograficzne przedstawienia trwać będą do godz. i0 wieczórgodz. 4 i pół po poł. OQ@ Sensacyjny dramat życiowy w 5-cio aktach z życia rewoiucjonisłów rosyjskich w wmn główn, sum-m Ewa Eyton i Iza Macdonald_ Dla mlodzieży wejście wzbronione. Bufet cukierniczy przy teatrze. i a) P o \'I\' inieiniłą. I z nóg, rąk i ach zapobiega i znakom cic usuwa „SUDORY" i .püilełkàoh z sitkiemwyrobi: łarrnnc. labor. „Am IOIALGII" w Warszawiew aptekachuskładach aptecznych i perfumeriach. Sposob użycia olączony do każdego pudelka. o .a I\' z e ż e-n i ej Środll podohnpoh na:: Illleiy odrzucić iolno naśladownictwo _SZCZURY i MYSZY radykalnie wytępić można tylko śrcdkiem, „HIPS" Preparat „KAPS" ze względu na swe wybitne i wlasności i uznanie wielu powag naukowych, znalazł szej-okie zastosowanie, w każdym gospodarstwie domowcm, bauah., lęśnicmie, ogrodnictwie, liooperetywash składam żyw- nościowych i t. d. Na żądanie prospekty bezpłatnie: Sprzedaz preparatu „ILPS" we wszystkich aptekach i składad: epteczrycb. Wyiarzna sprzedaż preparatu „IIPS" W firmie: li. Seidcngarł w Łodzi Piotrkowska 44, oes:- SKŁAD IEBLI G720- I» Pracownia goi-setów I N ad program: n Sprzedaz chleba. Wydzial Aprowizacyjny Magistratu rn. Częstochowy niniejszym podaje do wiadomości, ze w dniu 3 Lipca r. b, będzie sprzedawany chleb pozakarikovcy po I nil:. 20 fan. :a łunł, z mąki wydanej przez Wydzial Aprowizacyjny ze składów miejskich kooperatywom Jedność\' w następujących sklepach: I) Ostatni Grosz Krakowska 32 130 boch, 2) Kościuszki 8- l32 boch. 3) Stradomska 27 l32 both. 4) !Viala 8- 132 boch. 5) Sw. Barbary ?S 132 boch, i kooperaływie „Naprz6d\' w następują cych sklepach: l) II Aleja 22 460 bochenków. 2) Zawodzie, Złota, dom Zalasa, 200 bochenków Kooperatywie „Zjednoczenie” w następujących sklepach: I) Senatorska 2, 150 both, 2) Ogrodowa 27, 180 b ch, Kooperatywie „Strzecha Robotnicza\' w następujących sklepach: CIII w roli głównej. Antoś Zabójca,... i Arcyweaoła farsa w 3-011 aktach, :o slynnym tomikiem, ulobiońoom Wol-ozory Antonim Fon-iner r P-ŻŹZĘ} !GQHJR Paweł Bronisławem ni. Pony Marji N 3.\'. Ekonom; o I 6 r n o wone !pozno I dv6 moczowychnie: od 9-!8 ruo i mi 4-1 p.). nie od 12-1 po poludniu. 31l- §aœuuojcżżawm 033311 DOKTOR Jzzililunzswshi b. ordynator unitra:. ZIIGIOTDRIĆfEiLKHERŚPW v Konoha.; :imi: nieletnia I lubin:. mnmie: u. emy Mun 52. od na:: 6-1 wlon- E w CZĘSTOCHOWIE Ę 0rd. __ ir. Stefan ?unii choroby skórne\n',
 '1927.74246575342\t1927.74520544774\tLECH\tWBC\t;a«nic.ta tuczne i młodsze skopy tuczne Opasy polne: a a>;ni>;ta tuczne b) liche jagnięta i owce 140-150 T20-130 Świnie: a tuczone ponad 150 kg. żywe waAi b) pełnomicsiste od 120 do 150 kg żywej wagi 250- 260 ci pełnomiesirte od JOO do 120 kg żywej wagi 336-240 d) pemomicsiste od 80 do 100 kg żywej wagi 224-230 e) mięsiste świnie ponad 80 kg 206-J2g f) macioty i p.Sine kastrat y 170-210. Przebiec targu na dobty towar ożywiony na resztę spokojny Nadeszło 70 bahonów (świnie rumuńskie) o wadze 170 kg, które sprzedano po zł 340 za 100 kg ( GNIEZNIE no TiiiSDGUSRll Tylko do piątku HO. lim bez. względu na pogodę codzien o godz. 8,30 pocz. (W czwartek o godz 4 p P. dla młodz szk wstęn 50 g,-.) PierA szor ędny proc ram GŁOWNA WYGRANA 650.00n ZŁOlYCH LOSY do L klasy 16-ej Panstwowej Loterii Klasowe! g Ciągnienie 10 i 11 listopada rb. 3 Gm V. zltO V, zl 20 V, zl 40 B poleca PAWEŁ KAS CH, kolektor GNIEZNO, ul. Tumska 5. P. K. O. Poznań 207 907 Telefon ill. 200. CO DRUGI LOS WYG RYWAl [! MmaUlJlamalOlUUIJl przeżywszy lat 54. Pogrzeb odbędzie się w czwartek dnia 2c. bm. o godz. 4.45 po poło z domu żałoby ul. Mieczysława 31. na nowy cmentarz. Msza św. odprawi się nazajutrz o godz. 9 rano w kościele św. Trójcy, o czem donosi w ciężkim smutku pogrążony mąt z delećmt 1 rodziną. Gniezno, Poznań, Grzymiszew we wrześniu 1927. Osobnych uwiadomień nie wysyła się. I Powiatowa Kasa Chorych w Gnieźnie B poszukuje od zaraz 2 siły męskie na stanowisko kancelistów. Warunek: ukończenie 6 klas szkoły średniej i dłuższa praktyka biurowa. Zgłoszenia z krótkim życiotySem i z uwierzytelnione odpisami świadectw należy skierować do Powiatowej Kasy Chotych w Gnieźnie. Przewodniczący Zarządu M. Wabersk deski i lisztwy pod gwarancją z drzewa zdrowego (nie sówki) wyrabia i dostarcza na zamówienie w każdej ilości. R6wnlei wyrabia sto deski i lisztwy podłogowe z drzewa dostarczonego, g Fabryka mebli i materacy sprężyn. OB. BOGAJEWSKJ, Gniezno, ul. Tumska 3. Tel. 495. M O A O A M M bl I I Dyrektor Stock SIO em ID , DIeZOle Jako adwokat z ukończoną Szkołą Handlową może się zgłosić. Oferty pism. skierować do księgarni 4192 Uczciwy znalazca zechce go przyprowadzić za wynagrodź, na Park Kościuszki 15 J. B. Lange CZESŁAW KANIASTY Przyjmuje się NAsr nauczycielki w blis- przyjmę od 1 10. 27 kości szkoły św Mi- w naM ę kowalstwachaiskiej. Gdzie wek Kto, wskaże eksp. eksp. "Lecha" 4184 Jjeeba* pod nr. 418/. Odbito w Drukarni ..LECJT T. A. w. Gnieźnie- adwokat, b. sędzia powiatowy Kflncelnrjo mola mleSci się przy ul. Tumskiej 5. parter.] . Deszcz Róż <M»M -O«-W»--»-\' 55 I I l Po niebywałych dotąd niskich cenach I polecam fule zeoary salonowe i I Sili. OH. Eilli. FR. PERLIK lEWIC Z MISTRZ ZEGARMISTRZOWSKI Warszawska 7 GNIEZNO Warszawska 7 9 >-Od-O-M M BM M Bił. »e--BeA I e e mu już teraz zamówienia na moje znakomite ziemniaki jadalne jako z"pas na zimę. E. VOGEL$$E,.>AAT«;*> UCZNIA POSZUKUJĘ\n',
 '1931.31232876712\t1931.31506846144\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tprez. Hołówko ujęta jest przez obecną konstytucję w sposób nadzwyczaj niejasny. Konstytucja oprowadzając w art. 25 pojęcie sesji nadzwyczajnej odróżnia ją temsamem od sesji zwyczajnej; jednocześnie jednak nie wskazuje zupełnie na czem ta różnica polega i nie określa ani czasu trwania sesji nadzwyczajnej, ani też spraw, które mają być przedmiotem jej obrad. Przypominam, że istotna przyczyną konfliktu między większością w poprzednim sejmie a rządem w sprawie zwoływania sesji nadzwyczajnej było to przedewszystkiem, że większość sejmowa, żądając zwołania sesji nie wska zywała konkretnego jej programu. Zwołanie obecnej sesji nadzwyczajnej z określeniem jej porządku dziennego uważam za zjawisko wysoce dodat nie, gdyż wreszcie zostało wprowadzone wyraźne rozgraniczenie pomiędzy pojęciem sesji zwyczajnej i nadzwyczajnej. Artykuł 25 wyraźnie przewiduje, że sesja nadzwyczajna może mieć dwojaki charakter, odbywa się z inicjatywy rządu, zaaprobowanej przez p. Prezydenta, albo też z inicjatywy jednej trzeciej liczby posłów. Sama logika wymaga w jednym i w drugim wypadku podania p, Prezydentowi motywów, dla których sesja ma być zwołana. W jednym i w drugim wypadku los sesji znajduje sie w ręku p. Prezydenta: w pierwszym p. Prezydent może nie przychylić sie do inicjatywy rządu, w drugim zaś zwołując for malnie sesję nadzwyczajną, może, jak wykazała już praktyka niezwłocznie ją odroczyć, lub zamknąć, a temsamem dać wyraz swej dezaprobacie inicjatywy poselskiej. To wzgląd zasadniczy. Faktyczne względy również przemawiaj za takiem postawieniem zagadnienia sesji nadzwyczajnej, gdyż inaczej zawsze będzie można spodziewać się. że sejm chcąc przedłużyć trwanie sesji nadzwyczajnej, będzie zajmował się wszy stkiemi innemi sprawami, a będzie zwlekał z załatwieniem tych spraw, które spowodowały jego zwołanie i które mają dla rządu charakter spraw pilnych. W ten sposób obecna sesja nadzwyczajna drogą praktyki ustali różnicę między sesją zwyczajną a nadzwyczajną. Usprawni to technikę prac parlamentarnych tak zawsze przewlekłych. Jest to tem ważniejsze, że stronnictwa opozycyjne utrudniają pracę w czasie sesji zwyczajnej, zalewając komisje fala wniosków ustawodawczych, w ogromnej większości nierealnych lub demagogicznych. Pojęcie zatem sesji nadzwyczajnej, jak ją rozumiemy zdąża do usprawnienia i podniesienia poziomu prac naszych izb ustawodawczych. Nie można chyba zaprzeczyć, że np. sprawa zmiany konstytucji, lub sprawy sa norządu wy magają nieodparcie sesji nadzwyczajnych tym zagadnieniom poświęconych. Zarzuty opozycji, że takie pojmowanie sesji nadzwyczajnej ogranicza inicjatywę poselską, nie wytrzymują krytyki. Tem samem artykuł 25 konstytu- cji daje jednej trzeciej części posłów, a j więc tej ich liczbie, która dziś opuściła demonstracyjnie salę. prawo domaga-^ I Warszawa. 23 kwietnia. (B). Przez posłów Klubu PPS. i Klubu Ludowego został dziś zgłoszony wniosek w sprawie votum nieufności dla marszałka sejmu. Wniosek ten brzmi: „Wysoki Sejm uchwalić raczy: Sejm rnema zaufania \'do marszałka sejmu p. Kazimierza Świtalskiego. Warszawa, dnia 23 marca 1931 r.“ Panowie wnioskodawcy w ferworze redagowania tej tak długiej enuncjacji, zapomnieli, że mamy obecnie miesiąc kwiecień. Warszawa. 23 kwietnia. (B). Piątkowe posiedzenie plenarne sejmu odbędzie się o godz. 4 po południu. Toruń. 23 kwietnia (PAT.) W dniu 23 bm. w godzinach popołudniowych wydarzyła się w Toruniu katastrofa lotnicza. Samolot wojskowy 4 pułku lotniczego, prowadzony przez porucznika pilota Władysława Wrałę, w czasie Wilno. 23 kwietnia. (PAT.) Wylew "Wilji zwiększa się. Od północy do\n',
 '1977.08219178082\t1977.08493147514\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\t2 90202 Cukrzyca dostaje się do wirującego bębna I, w którym pod działaniem siły odśrodkowej odciek przedostaje się przez sito do komory odcieków 2, zaś cukier zsypuje się do komory cukrowej 3 ograniczonej obudową 4 I pokrywą 5 oraz rozpiętą między nimi elastyczną przeponą 6. W narożniku między obudową 4, pokrywą 5 i przeponą 6 utworzona jest komora 7 połączona przewodem 8 z układem doprowadzającym sprężone powietrze 9 z tym, że w przewód zasilający 8 włączony jest zawór powietrzny 10 zamykany i otwierany z określoną częstotliwością przez układ sterowniczy 11. W rozwiązaniu przedstawionym na fig. 1 komora 7 jest w pełni zamknięta, a zawór 10 jest trójdrogowy. W jednym położeniu zaworu 10 sprężone powietrze z układu 9 dostaje się dyszami 12 dó komory 7 i powoduje wygięcie się przepony 6 do środka wirówki. Po przełączeniu zaworu 10 w drugie położenie komora 7 połączona jost z atmosferą, a przepona 6 pod wpływem nacisku odwirowywanego cukru przegina się w drugą stronę, zwiększając swój obwód. Ta pulsacja przepony 6 ze stałą zmianą jej średnicy, przy odpowiedniej częstotliwości zmian powoduje ciągłe strząsanie z niej odwirowanego cukru. W rozwiązaniu przedstawionym na fig. 2 komora 7 jest połączona z atmosferą otworami 13 o łącznym przekroju zbliżonym do łącznego przekroju dysz 12. Dostające się do komory 7 sprężone powietrze przed wydostaniem się do atmosfery otworami 13 powoduje w niej wzrost ciśnienia, które wydyma przeponę 6. Po odcięciu dopływu sprężonego powietrza przepona 6 pod wpływem sił sprężystości i nacisku odwirowanego produktu przesuwa się w kierunku obudowy 3, po czym cykl znów się powtarza. W rozwiązaniu przedstawionym na fig. 3 we wnętrzu komory 7 umieszczony jest stycznie do^ przepony 6 przewód rurowy 14 zasilany z przewodu 8. Wykonane na całej długości przewodu rurowego 14 dysze 12 skierowane są na elastyczną przeponę 6. Działanie tej wersji rozwiązania jest analogiczne jak przy wersji z fig. 2 z tym, że skierowanie podmuchu sprężonego powietrza z dysz 12 bezpośrednio na przeponę 6 powoduje bardziej stromy przebieg amplitudy jej wychyleń oraz większe zróżnicowanie tych wychyleń w przekroju poprzecznym przepony, co zdecydowanie polepsza pracę całego układu odbioru suchego produktu. Stosowanie przy wersji według fig. 3 zaworu 10 trójdrogowego jest niecelowe, ponieważ przepona 6 cofając się zatyka dysze 12 na przewodzie rurowym 14, zaś sprężone powietrze ulatnia się do atmosfery tylko przez otwory wylotowe 13. Zastrzeżenia patentowe 1. Urządzenie odbiorcze suchego produktu z ciągłej wirówki filtracyjnej, zwłaszcza cukrowniczej w postaci elastycznej przepony rozpiętej między obudową a pokrywą wirówki, w obszarze uderzania wylatującego z bębna odwirowanego produktu, znamię nnetym, że nad elastyczną przeponą (6) posiada zamkniętą komorę (7) połączoną poprzez impulsowo włączany zawór (10) z układem doprowadzającym sprężone powietrze (9). 2. Urządzenie odbiorcze według zastrz. 1,znamienne tym, że wewnątrz komory (7) posiada przylegający do elastycznej przepony (6) doprowadzający sprężone powietrze przewód rurowy (14) z rozmieszczonymi na całej długości dyszami (12) skierowanymi na przeponę (6). 3. Urządzenie odbiorcze według zastrz. 1 lub 2, znamienne tym, że komora (7) połączona jest z atmosferą poprzez otwory wylotowe (13) o ograniczonym łącznym przekroju, najkorzystniej zbliżonym do łącznego przekroju otworów (12) doprowadzających\n',
 '1935.91232876712\t1935.91506846144\tJĘZYK POLSKI\tMBC\tpod: Mann T. Gaertner H.: Z metodologji stylistyki językowej. IX 65. Z dziejów charakteryzacji językowej. X 171. Na marginesie słownika Jana Mączyńskiego. XI 48. O t. zw. wyrazach samodzielnych i niesamodzielnych. XVI 33, 77. Polska nazwa witamin. XVI 57 Uwagi o podstawowych pojęciach i nazwach morfologicznych: l. Pień i wykładnik wyrazu. 2. Rdzenie, przedrostki i przyrostki. XVIII 109. Ślady wymowy gwarowej w języku staropolskim. XIX 38. Uwagi o stylu bajek :Mickiewicza. XIX 178. Uwagi o wyrażeniu w ręku. XX 18. Jak się nazywał autor wiersza "O zachowaniu się przy stole" Y XX 45. Recenzje p. pod: Gołąbek J., Pniewski W. Galas P.: Łazy w powiecie bocheńskim. XII 153. W a na. XIV 180. Pierwotne znaczenie bani. XVI 8. Gawroński A.: Do dziennikarzy polskich. IV 15. O starożytności języka polskiego w świetle ostatnich badań nad stanowiskiem języków germańskich. IV 70, 97. O pisaniu liter wielkich. IV 132. Strachy na lachy. (O niektórych rzekomych\' rmanizmach). V 48. O podstawie psychologicznej zapożyczania wyrazów obcych. :VI l, 46, 73. Kilka uwag o wyrazie lampart w znaczeniu "birbanta". VI 139. O przyimku dla w dzisiejszej polszczyźnie. VII l, 53. Uczyłem go sztuki strzelania... VII 90. Sądy cudzoziemców o języku polskim. XI 123. Golański F.: O harmonji mowy polskiej. III 69. Własność mowy polskiej. III 149. (Przedruki z dzieła "O wymowie i poezji", 1788). Grappin H.: O mianowniku liczby mnogiej rzeczowników męskoosobowych na -i, -y. XVIII 133. O miejscowniku (w) panu. XX 97. Grodecki R.: Lazy, zalazy, lazęki. X 108. Więźnica lub wieżnica. XIV 89. Przyczynek do dziejów dziesięciny in gonitwam. XVII 50. Huber M.: W sprawie rusycy mów. XX 133. Ilesić F.: Polskie żaden. XII 59. Jabłońska H.: Kilka uwag o rymach Mickiewicza. (Rymy z ó). XIV 33. J a n ó w J. Błędy ortograficznei gramatyczne w zadaniach polskich Rusinów lwowskich. IX 12, 51. Przyczynek do lafiryndy. XVII 55. Jaszuński S.: Skąd się dostał wyraz nizać do polszczyzny literackiej t XI 79. Arsenał, Pawiak i inne nazwy więzień. XIII 153. Notatki słownikowe z "Pawiaka". XIV 41. O budowie skrótów w dzisiejszej polszczyźnie- XVI 42. "Ukrócone słowa" przed 333 laty a dziś. XVII 39. -- Jeszcze o siedemnastowiecznych ixach. XVII 88. Jaworek P.: Jak powstały liczebniki Y IX l. Jespersen O.: Najlepsza wymowa.. (Tłum. E. Klich). I ll3, 142, 179. Jodłowski S.: O formach w oddziale, w zwierciadle i w oddmele, w zwierciedle. XV 129. Z zagadnień zwią-. zanych z nauczaniem gramatyki polskiej: l. Wyrazy z przedrostkami oraz t. zw. zrosty i złożenia. 2. O istociei nazwach niektórych części zdania. XVI 103. O nowej modzie literackiej w interpunkcji. XVII l L O pisowni polskich spółgłosek miękkich.. XVIII 37. Rytm mowy polskie} a interpunkcja. XIX 65. Kallen bach J.: O języku i stylach. Mickiewicza. VII 65. Kapecówna A.: azwiska ludoweze wsi Poręba Wielka powiatu limanowskiego. XII 173. kin: Kronika: l. II. Kurjer Codzienny o prof. Vasmerze. XVII 25. 2. Odczyt St. Poraja o Prakolebce Słowiańszczyzny. XVII 27. 3. Wykłady językowe Polskiego Radja. XVII 59. 4. Słowiańska Stomatologja. XVII 61. 5. Dyskusja nad wyrzuceniem słów obcych. XVIII\n',
 '1989.29863013699\t1989.3013698313\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tzłożemła egzamihu z wyni~ kiem bardzo dobrym. Warunkiem p~zyznania dOdatkupo upływie ;\'tych okresów jest. ponowne złożenie egzaminu weryfikacyjnego. 6. Prawo do dodatku wygasa z końcem miesiąca,w którym pracownik: 1) przestał wykonywać czynności uzasadniające otrzymywanie dodatku, 2) uzyskał negatywną ocenę z egzaminu weryfikacyjnego. ,. 7. Dodatek przysługuje pracownikowi za dni, za które otrzymuje wynagrodzenie. 8. Dodatek pr~ysługuje również za dni nieobecności w prący z powodu choroby bądz konieC\'zności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem lub chorym członl\\\\\\\\.iem rodziny, za które pracownik otrzymuje zasiłek z ubezpieczenia społecznego. 9. Dodatek moze być przyznany od pierwszego dnia miesiąca następującego po: I 1) złożeniu przez pracownika egzaminu z wynikiem po~ zytywnym" , ., 2) przedłożeniu dokiumęntów ilzasad~iających zwolnienię pracownika od składania eg~aminu. Zalącmik nr 1 .r ZASADY PRZYZNAWAI;JIA DODATKÓW ZA UPRAWNIENiA LOTNICZE WPISANE DO LICENCJI 1. Dodatki z.a Uiprawnienia wpisane do licencji, zwane dalej "dodatkami"; przyzna~e, się- pra,cownikom zatrudnio~ nym na stanowiskach lotniczych (personel latający) oraz na stanowiskach związanych z remontami, obsługą techniczną (p\'ersonel techniczny), za faktyczne wykonywanie, czyn,ności związanych z wpisanymi do licencji uprawnie.. niami. ,2. Dodatekprżyznawaily jest za posicidaniewpisa- nych do licencji dodatkowych uprawnień:\' 1) dla \'personelu latającego: al instruktora I klasy{wszyst~ie specjalności), b) pilota doświadczalnego II i I klasy, el do wykonywania l,otów ~edług ws}{azań przyr~ą- · dów \'(IFR), dl samolotów wielosilnikowyc,h, ej pilotów balonowycl;l ilotniowycl1; 2) dla personelu techr..icznego w zakte\'sie obsługi na· praw:. al płatowców, \' bl zespołów napędowych, cl przyIządów pokładowy~h, dl wyposażenia elektrycznego i radiowego, el szybbwców, f) motoszybowców, g) balonów wolnych, h) wyciągarek i Ściągarek. 3. Wysokość dodatków uzależniona jest od liczby posiadanych dodatkowych uprawnień wpisanych do liceI,lcjf i wynosi: 1) dla personelu lotniczego:, al do WOlo Iiajriizszęgo, wynagrodzęnia za 1 diO," datkowe uprawnienie, b) do 15% najnizs\'zego wyna\'grodzenia za 2 do,~ .datkowe uprawnienia, c). do 2QOfo najniżSzego wynagrodzenia za 3 i wię\xad .cej dodatkowych" uprawnień, 2l dla personelu technicznego: a) do 15\'010 najniższego wynagrodzenia za 1 do~ datkowe, uprawnienie, b) do 200/f) najniższego wynagrodzenia- za 2 dodatkowe \'uprawnienia, c) do 25\'0/0 najniższego wynagTOd~enia za :3 dO:datkowe uprawnienlia, id) do. 300/0 najniższegQ wynagrodzenia -:- za 4 i więcej dodatkowych uprawnień. 4.. Dodatki: przyznaje, kierownik jednostki oa-ganizacyjnej Ba podstawie ważnego wpiSlU do licencJi od pierwsz~go dnia\' miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiło uzyskanie wpisu. 5. Prawo do otrzymywania dodatku wygasa z końcem miesiąca, w którym pracownik utracił licencję lub został zawieszony w czynności,ach, za które przyznawany jest\' dodatek, albo wygasł termIn ważności licencjd. 6. Dodatek wypłacany jest w terminie wypłaty wynagrodzenia. 95\' UCHWAŁA Nr 63 RADY MINISTROW z dnia 20 kwietnia 1989 r . zmieniająca\' uchwalę w sprawie utworzenia stanowiska sektetarza stanu w niektórych urzędach administracji państwowej. Na podstawie ait: 11 ust. 1 ustawy z dn~a 12 listopada 19,85 r. o zmianach w organizacji óra;z zakresie działanianiektóry;ch naczelnych i centralnych organów administracji państwowej (Dz. U. Nr 50, poz. 262 i z 1987 t. Nr 33, poz. 180) Rada Ministrów uchwala, co następuje: :§ L W uchwale nr. 177 Rady \'Ministrów z dnlia 15 listopada 1985 r. w sprawie utworz\'enia stanowiska sekretarza \'stanu w niektórych urzędach administracji państwowej (Monitor\n',
 '1843\t1843.99999996829\tGAZETA HANDLOWA I PRZEMYSŁOWA\teBUW\t30 centnarach a kończy na 4ch centnarach z morgi. Podziału tego, jak wiele innych, tak np, Professora Crom, dzielącego według własności gruntu chwalić nie mogę. Towarzystwo Kredytowe Poznańskie klasyfikuje łąki w stosunku pożyw ności trawy, i tak bierze je: 1: 2, 1: 1 }/J 1: 1: 1;—oznaczając zaś wagę z morgi, przyjmuje tę średnią wagę 18 centnarów z morgi najwięcej. Pochodzi to najprzód ztąd, iż nie chee dóbr przeciążać za nadto Wysokiem anszlagowaniem łąk; podrugie, iż opiera swe zdanie na dziełku: ((lnstruktion zur Anwendung der technischen Grundsatzfe fur diebei der General-Commission beschaftigten Commissarien,)) które najwyższe łąki na 18 centnarów z morgi przyjmuje. Wartość łąk zawisła od lokalności; w okolicach obfitujących w siano, wartość jest mniejsza, i również łąki mają mniejszą wartość w 7 okolicach, gdzie z łatwością się sadzą rośliny pastewne; większą w gruntach, gdzie też się całkiem nie udają (piaszczystych). Przyjmują niektórzy w przecięciu 100 funtów siana szefia żyta, a gorsze siano obliczając szefel na 1 taj,, wypadnie 100 funtów 2 złp. lepszego, a 1 złp. 15 groszy gorszego siana. Rachunek ten na pozór zdaje nam się niski, lecz wziąwszy go za podstawę, nada wielką i niestosowną wartość łące. Thaer nadaje stosunek klass ziemi do klass łąk: 2 3; stosunek ten zdaje mi się być nieodpowiadający, i prędzej zgodziłbym się na obrachunek Kommissyi Jeneralnej "W. Księstwa Poznańskiego, która redukując wartość siana na wartość ży ta, przyjmuje dochód z morgi z gruntu pierwszej klassy w 6-letnim nawozie do łąki 18-centnarowej w stosnnku do słomy jęczmiennej, 1 2 mniej, więcej 2:5; tak, iż dopiero łąka 10-centnarowa 1:2 gruntowi wyżej rzeczonemu. Z przytoczonych trzech obrachunków najrzeczy wistszy mi się tenże wydaje. Wykazawszy zatem, iż wartość łąki jest daleko wyższa jak ziemi, i przy przekonaniu się ogólniejszem iż siano jest podstawą gospodarstwa; czy całej uwagi zwracać na otworzenie łąk nowych i ulepszenie istniejących nie wypada? Jakiż smutny obraz nam się przedstawia, gdy spostrzegamy przestrzenie znaczne, przez naturę na łąki przeznaczone, obrosłe olszyną, lub niedostępne z powodu wody trzęsawisk? a które eząsto z małym nakładem osuszyć możemy ? Prócz korzyści zbioru siana, najwyborniejsze stanowią pastwiska. Wielu z autorów agronomicznych zbijając przesądy niewypasywania łąk, utrzy mują, iż łąki nie z; szlamione do 20 kw ietnia, a czasem i 10 maja, przez owce, a po drugim sprzęcie aż do zimy, przez bydło rogate wypasane być mogą, używanie ich w ten sposób użyźnia łąki przez nawóz i jest pożywną paszą dla inwentarza. JV. Z Oużytkowanlu trawy leśnej. Pod niewłaściwą nazwą trawy jeziornej (.^ccgras, elymus arenarius, życica piaskowa) znane jest w handlu niemieckim sitowie leśne czyli turzyca ostra, i używają jej zamiast włosów końskich. Użytek jej znany jest dopiero od lat 10, i z nieużytecznego dawniej produktu stał się dziś nie mało znaczny artykuł handlowy. Turzyca ta, łatwo dająca się poznać po białawych lśkniących kłoskach, rośnie obficie w las ich liściowych i nad rowami dla tego nie bez korzy ści będzie dla naszych ziemianów, zwrócić uwagę ich na sposób przyrządzania jej. Turzyca używa się po dojściu do zupełnej dojrzałości. W niektórych miejscach ją ścinają w inny ch zaś\n',
 '1870.01917808219\t1870.02191777651\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tprzeszkodą jest tu silna nienawiść pomiędzy Don Carlosem a królową Izabelą. Chociażby plan nie miał się udać" }{arliści p09tanowili przeprowadzić koniecznie swego kandydata i gotowi s nawet chwycić jeszcze r:1Z za broll dla dopięcia swego celu. Większość wolalaby wprawdzie załatwić sprawę spokojnie, ale naczelnicy zdecydowani s na wszystko i maj nawet t)\'m razem lepsze widoki, ponieważ liczba ich stronników znacznie pomnożyła się w ostatnich czasach. Wywolana puez deputowanego Castelara w kortezach a \\\\\\\\V dniu 23. grudnia IlkOllczon3 walka o wewnętrzną i zewnętr\'zn politykę rządu zapelnib kilka posiedzeń. Castelar przema\'l\\\\\\\\\'iał dwa razy, w pierw!!zym dniu mówił pólczwartej godziny, w drugim odzinę; Sagasta, minister spraw wewnętrznych, tyleż razy i równie dlugo; Figueras ruz cal godzinę, drugi raz pól godziny; tak samo Prim. Najświetniejgzemi były natmalnie mowy Castelara, który ,przedewszystkiem ostro wystąpil przeciwko polowaniu na. kandydatów do korony. Monarchiczna kousty- ,tucya powiedzial nie jest całkiem bez zalet, lecz musialoby albo w tym, który riastuje koronę, lub w tradycyi, do jego osoby i rangi przywiązanej coś leżeć" coby naka1..yw:l,fo" zautanie i uszanowanie narodowi. W kandydaturze księcia genuellsldego nie upatruje on tych zalet, które to zdanie mowca szeroko rozwiną.ł. Konstantfnopol. KOI\'espondenci niemieckich d ienników. utrzymuj że spór egipl1ko-turecki pozorme zalatwlOny, zaczyna nnpowrót grozić pokojowi. Porta ma być niezadowolool} ze sposobu, w jaki firman odczytano w AJuksandryi. Donosza bowiem, ze firman odczytano t)\'lko w obecności 16 0sóbznajł}cyeh j zyk turecki, by tern osłabić wszelkie znaczenie tego aktu politycznego. Zaraz po odczytaniu firmanu miano do wladz prowincyonalnych egipskich rozesłać uwiadomienif\', ie firmno !\\\\\\\\ultański chmiel 100 \'lI DO do 55 dr. j spirytus wiadro 12 7.11\'. potwier,ha w lp;tkie żądania i przywileje Khediwa. c. do 127.(1\'. 25 c. Prz)tem mia wicekról poczynić takie zustr.zeżenie,11\' faktycznif\' sprawa "porna 70stuje nn nawn/\'m otano- = :I targ"Wf- w mil-\'si;;e[l g\'I\'IIfLiia\' wiskłL List z temi zastrzeżeniami o,id ,ł wicekról --- g a: Servel\'-EtI\'enlliemu, Treść teg-o listu jest nast \'pu.i C j: I ,- - "Jakkolwiek podrlaj !ę w interesie pokoju, uwaiam\' jednak mo,]1\' przywilejr i i dania za s nszne." Pn)\'lem zrobit wip.ekról no\\\\\\\\\\\\\\\\\' emisYę oa 2 miliony flintów szt.el\'I. co \'Iprzeciwia si zupe,łnie firmanowi sułtańskiemu. Porta miała wysłać telegraficzny rozkaz,by t\'ząd egipski zwrÓ(\'j,ł 200.000 orltylcowyrh karabinów, a pnllcerne okręty w rulonie odrlał tureckiemu oficerowi. l\\\\\\\\tl to mial wicekról odpowiedzieć tele?,"rafem, źe rozka1..ał, by okręty pancerne wYl\'aszyły z \'l\'ulonu w llrogę do Aleksandryi. 30 ? -:" :-""\'\'-\' .F- _= Jlł" -- i ;A " d F,iII, \'\'? ;w.. Q:\':l. ę.-. !a D t:.: \\\\\\\\a,\'ti:.t$ (Z w ł o k i d z i e c k a z n a I c z i o n e.) W Tuczapach, w pow. niat)\'liskim, znall\'ziono dnia 3go b. m. w m,ł \'nówcezwJoki nowonarodzonego dziecięcia niewiadomego pocJlOdzenia. (Szczególn)\' wypadl\'k śmiHci) W nocy z 1. \'na 2. b. m. kilku wJ\'ośeian z Was)\'lkowi\\\\\\\\\'<" w pow. Husiatyńskim, Ulh!\'o się do lasu niihoreckil\'go (Ila nkradzl\'nia drzewa. Gdy \\\\\\\\\\\\\\\\Ta(\'ali z zdobycz:;t, jeden z niell Stefau .MaJ)\' przeskaknj:;tc rów, po liw l\' się i zrani,l\' ię w gl\'owę, skutkiem czego w pa/\'ę godzin poźniej umart (P o 7. a r\n',
 '1927.44931506849\t1927.45205476281\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\twagonie na trumnie Wojkowa wspaniały wieniec z żałobnemi wstęgami, wyrażając kondolencje małżonce zabitego posła, oraz Litwinowi i członkom Komitetu Pogrzebowego. Moskwa, 11. 6. Pat. Moskwieska radjostacja donosi z Tokio, że do chwili obecnej w tamtejszem poselstwie sowieckiem złożyli kondolencje z powodu zabójstwa pos. Wojkowa przedstawiciele dyplomatyczni Polski, Niemiec, Finlandji, Czochoslowa cji, Meksyku, Chin i Szwecji. F S S A I S T A Sowiety nie ctY;ą woiny z .P91?kanośó ujaWnIają również członkowie Malą własne kłopoty. ISllCllal\'m komitetu macedońskiego, którzy od · szeregu dni koncentrują, na granicy WOp O Z Y eJ l jugosłowiańskiej swe siły. Moskwa, 12. 6. Pat. Poseł Patek wraz z całym personelem poselstwa polskiego uczestniczył we wczorajszej uroczystości pogrzebu posła Woj kowa. Posłowi Patkowi towarzyszyli przewodniczący polskiej delegacji reewakuacyjnej p. Suchodolski oraz sekretarz p. ministra Zaleskiego p. Zawisza, który eskortował zwłoki posła Wojkowa od Warszawy. Na dwór en białoruskim, na który przybył pociąg ze zwłokami, poseł Patek, w obecności przedstawicieli rządu sowieckiego i korpusu dyplomatyczne- tern wie zarówno rząd polski, rząd sowiecki. jak i Najstarsze i najtańsze bezpartyjne pismo dla wszystkich stanów Wobec tego zdaje się być rzeczą wielce prawdopodobną, że w najbliższym czasie dojdzie znów do napaidów band dywersyjnych na tery torjum Serbji Południowej. Podróżni, przyjeżdżający z Albanji, opowiadają, że ludność albańska w wysokimi stopniu niezadowolona jest z poczynań obecnego rządu, wobec czego spo idziewać eię należy wybuchu poważniejszych niepokoi. Fakt, że Anglja i Francja posIanowiły w sprawie obecnego konfliktu interwenjować zarówno w Białogrodzje, j ak i W Ti» »i«, przyczyni się niewątpliwie do tego, że dalszy (rozwój wypadków będzie mniej gwał (towny niż dotychczas. Zdaje się, że interwencji lej przy pisać należy również\' okoliczność, że Albanję opuścił jedynie poseł jugosłowiański, podczas gdy kierownicy] »lacówek konsularnych wSkadrze, )£orczu i Walonie pozostali na i wych \'Stanowiskach. Również poseł albański w Białogrodzie, Cena beg, nie zamierza na razie królestwa SEKS. opu- szczac. ORĘDZIE C. K. KOMSOMOLU. Moskwa, 12. 6. (Pat.) Opublikowano tu orędzie C. K. Komsomolu, wj związku z ostatniemi wypadkami. "Bezczelne postępki konserwatystów angielskich mówi orędzie ożywi ły nadzieje białogwardzistów, którzy, [wspomagani przez anglików pieniędzmi i bronią, starają się organizozować terror przeciwko wodzom klasyi robotniczej i wszelkiemi sposobami ni szczyć budowlę socjalistyczną. Poszczególni białogwardziści, ażeby) pchnąć naprzód swoją krwawą pracę, wchodzą w szeregi nawet bmiaskiej komunistycznej partji młodzieży". C. K. Komsomolu wzywa, wszystkie organizacje do wytężonej czujności wo hec, przenikania obcych elementów do ach szeregów i wzywa młodzież do 0* chraniania fabryk, kolei żelaznych\', składów i wogóle stanu posiadania klasy robotniczej, wydartego bohater, eką walką i zbudowanego przez kolektywną pracę. C. K. W. L. K. S. M. .wzywa młodzież, aieby»*feszcze ściślej <<jednoczyła się w partji Komsomol» i była gotowa na pierwszo wezwanie [W8tąpić w szeregi obrońców Unji So [wjeekiei. AQ_* n T <ti OGŁOSZENIA pfZ)jmuje się po 1» groszy od l-łam. miejsca milimetrowego Reklamy na 1. stronie 70 groszy od miejsca milimetrowego, na drugiej i trzeciej stronie po Ci> groszy. Za tekstem 40 groszy OOfcOSZEN1A DROBNE wiersz naoisowy 15 groszy, każde dalsze słowa 8 groszy W razie sądowego dochodzenia pretensji za ogłoszenia i reklamy upadają wszelkie rabaty\n',
 '1920\t1920.99999996838\tGONIEC CZĘSTOCHOWSKI\tBPiWBCz\tdni. Na jednym .z najbliższychposie-e; mzędnilćów, od których wymagąmyucz, dzeń sejmiudoniçäia taLustawa .zosta mie uchwlalonai wejdzie w pżycie. Al_ skoro tak .- tedy życzyć tylko należy :aby byla stosowana bezwzględnie. Uchwalenie prawa 0 imi-zc śmierci ma łapowniköw, oszustów\'. i zlodzieibę v dzie punktem zwrotnym\' w walce z l\'o~ funcją i wszelką deprawacja, gängre: mującą nasz aparat państwowy. \'Musimy być rzygotowani, że. \'zwłaszcza iw początięach, e zckucje będą bardzo częste. Musimy yć przygotowani ido_ i l p\' VV niedzicleii święta-ongodz. po polüdniu, \'w sobotyilo godz. 4 iadanla o fym obrazie Ź obrazu\' klnemetograficznego, aoreolę.: wytworzyły" wokól niego .r (aż do odwołania). Początek ą godzinie a-ei wieczorem. `ltego„ zelapdvslxüw _i_ 73147361? *N3159 go autoramentu ,wytężą wśzyątlde_ si~ xy, i; gparaiijzowaánzoç nowegomrawia, y vje` uczynić nienie znaczącym šwištkiélłlüläalłišfü- VJ .. .. „. „ š Ale:: poza.. tj ągangąienašispoleœuapoza ftyń( wstretny!" mšyaętwcrç. f9.czącym\' podwalinypaństw VSIQLZWIIIE tà masą .lud.li..uczc„iw\'ycłi. .. órzy_ bez; względnie .popiła „wysiłek rzadna pejnm. .WierZYIĘL ,_ musimy. _wierzyć ze właśnie ci _uczciwi_ stanowią ogromną większość\' w, .napadzie .i żenxczyxxin i wszystich, bydoponióc, do, jaknajrych iejszego_ ,wytępienia \'demonalizacjii ..Rózunü:_się, wjparze ze środkami ostrej-lreprąsjimuszjzx iść, a nawet -je wyprzedzać, zarządzenia inne, :do tego. Samego \'celu zmierzające. Przedewszystkicm; należyte *Wynagrodzenie u- «ciwości bezwzilędne\'. Wśrńd tych urzędników wię szoś niezawodnie staj nowią tacy. których w objęcia występlm_ pchnął niedostatek\'. Ci urzędnicy są materiałem, który będzie .mógt einić swe funkcje dotychczasowe. alcźyte wynagrodzenie ochroni \'ich na przyszłość od demoralizujących {wpływóivg Co pewien czas. normy gnać muszą ulegać rewizji i anu-l szą by podnoszone, o ile zajdzie por :tizzcba tego. 4 w DNIE POWSZEDNIE BiLETYjsPRzEDAn; snzjoo „GODZINY -G-ej WIECZOREML. W zppowoau pognam; wysokiej" dzierżawy obrazaj Cenyvmiejsc- na obraz\' ten podwyźšzonez; i innym jœzczcrzamądzeniem, ale \'o-é bliczonym na\' dłuższą metę podniesienie poziomu kulturalnego wai-ptw u-: imędnicżych :wanim wszelkich, dostępnych środ w. Tu przedewszystv kiem naleźy dbać @wychowanie zatę: su. pu przyszlych _urzędników państwm. wych w atmosferze, uczciwości i. lojal- ności wobec państwa, ktönemu służą. \'w I\' i Dzisiejsza doprowadzi-wśród urzęd» nikówpaáshvouiycit to jeden z- najb@ lcśniejszych zabytków minionej niewoli rosyjskiej. Wtedy fo. w cieniu sld-ży- \'deł wszechwładnej biurokracji wylęgły jsię ildojrzewsaiy te płody twornepie-ę woli: iapoumictwn iprz jność. Ona* dużyciach nie. wolno, bylo pisać, „szubrawcóiv nie wolno .bylo piętnować; największe złodziejstwa najczęściej do- mowyrn karano sposoben-i\'. A jakże czę: sto notorycznych złodziei za karę zsy- gnnšln? odpowiedzialne stanowiska doo n Dzlś ze zdmnienienv i przeńżeniem patrzymy na bezprzykładne rozpanoszenie (się zia. Wydaje nam się, że prize chodzi ono wszystko, oośniy w czasach przedwojennych obserwowali. Byćmoże, ale zapominamy przytemfże to złodziejstwo i d złodzieje istnieli już przed wpina, łtylko nie :mówiono o l „tejże-nazwy”, ypfzenpsi widza w krainę tęsknej pieśni i tern się iloniaczy leiigwyjątkowy zachwyt tych ;milionow widzów, których dmw nl ebywąląp ?jak dla» po\' pol., a w pozostałe :dni powszednie w .. v =_ ~\': .§5 nicil\' głośno. Wojna, rázraczej idąca wl ślad\' za" nią* dezönganiyzacja, wzmocnij@ tylko kadQyGęZubI-awcÓW; zääexvniaiąc mi \'Wlęhlą Bezloamáć \'i sw \'dę dzią\'lania; rozszerzyło terenyich działalnośi \'Tak\' echa, jakkolwiek smlitną; może b dla nasifakt, że to ętraszne zło jest płomieni: ` i \' Tento\n',
 '1903.72876712329\t1903.73150681761\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tniedwuznaoznie, zostałem wyproszony za drzwi. Podaję ten goly fakt obejścia się urzędujqcego I karza z interesantem do wiadomości public:;mej bez komeutarzy, a równocześnie wnoszę skargę do w.la.- dwej w2adzy. Nazwisko lekarza, z którym mialem powyższą rozmowę, dr. M. W i l c z e k. Moje Dazwisko Inż, 0, Sokolnicki, rryle p. Sokolnicki. Jednocześnie dowiadujemy się, że chory Hugo 601cb opatrzony został dopiero \\\\\\\\V 38 godzin po odstawieniu do szpitala, Czyżby na tym oddziale i do opatrzenia chorycb, za którymi niema się zresztą kto ująć, pot.rzE\\\\\\\\bną byla Hpiątka J Il b dzi-esiątka?" Z oka.zy! źydowskiego N. Roku piszą do :1:18 ze sferinteligencyi izraelickiej: "Zdaje mi się, ie zaciekawi zarówno WPana Redaktora, jak i czytelników SZtłn. pisma fakt, e po raz pierwszy od czasll wystawieniu. izr. synagogi postępowej wygloszone zOBta}a o Ilegdaj podczas nabożeilstwa kazanie w ję7,y ku pols id tll. \\\\\\\\Vy głosił je kaznodzieja dl\'. Gutt. allil, }\\\\\\\\tóry \\\\\\\\,\'lcule poprawnie i biegle mówił po polsku. Również na nabożeństwach, urządzauyeh przez \'jtow. rękodzielników żydowskich "Jad Charuzim" mają być wy laszane kazania w języku polskim. Je8t to bądź co bądź wysoce znamiennym i po ieszającym, fal\\\\\\\\:tem, że niemczyzua zaczyna. znikać z tych miejsc, gdzie dotychczas tak uporczywie i ,uiepodzielnie panowala"\'. I Z zadowoleniem przyjmujemy do wiadomości pocieszająeH fakty, podane przez naszego korespoudent3 o odniBUlcza.nfil nabożeństw w żydowskich 8wiątyniach, przyczem trudno nam nie wyrazić żalu, że uswiado-: mienie obowiązku tego nastąpiło tak późno, Pod wra- euiem jednak dzisiejszego listu chcemy wier yć, że illowacya noworoczna w synagodze postępowej stanie się punktem wyjścia odniemczania się żydów lwow. s :dch także w innych kierunkach, a przedewszystkiem zarzucenia mowy hakatystów choćby w lokalaoh publicznych. ,Dekoracye {( biur magistratu. Kto zzevlllątrz spojrzy na blldJuek ratusza, kto tylko pobieillie przejr y korytarze i ubikacye biur magistratu, t.en z !Iewilością nie odniesie zbyt korzystnego wraże- 11 ia i wlaśuie wiuą tej pobieżności jest, że ogóluie ta k niepochlebue zdanie pauuje, co do porządku i czystosei w magistracie. Zmieni jednak opinię, kto u wnźn iej przyjl\'zy się urządzeniom biur, a uawet będzie musiał pr yznać, że magistrat stara się, jak może i umie biur:L swe ożdobió. Wejdźmy u, p. do uiura przemyslowego. Na pierwszy rzut ol a uderzy l\\\\\\\\a dego widok ogromnych koszów napełnionych uadtlr.1czonYll1i gal\'u- I\\\\\\\\ami, jakiemiś szmatami i t, p. vVszystko to wydaje z siebie wonie nie maj loe nic wspólnego z pel\'fumel\'j"ą, ale urzęduicy są do tego przyzwyczajeni, a strony mające interesy w magistracie po :,dekoraeyach u tych latwo mogą p07,llaĆ, że się znajdują w biurze przemysłowem. Wejdźmy dalej do urzędu budowniczego. N ad glowami chwieje się ogromny mosiężny pa- ,hk na. świece, Interesenci zdumieni w jakim celu Ś wiec lljk znajduje się w biurze, otrzymują objaśnienie 5:e świecznik tell zdobił przedtem sale przyjęć i>rezy: deuta miasta, ale ponieważ urwał się i mogłoby się to drugi raz powtórzyć, więc umieszczono go w biurze budowniczem "dla dekoracyi". Interesant naturalnie n,::;uwa się z pospiechet}J jaknajdalej od tak sympaty- L".Iuej ozdoby biura i podziwia w duszy zapobiegliwość w lndz magistrackich. "\\\\\\\\V spl.awie zniesienia. nauki historyi polskiej w szkołr..ch przemyslowYJh uzupełniających\n',
 '1931\t1931.99999996829\tGAZETA HANDLOWA\teBUW\t22,75 usp. spokojne, jęczmień przem. 19,50 20,50 usp. spokojne browarowy 24 25 usp. spokojne, owies 17,50 18,50 usp. spokojne, mąka żytnia 65 proc. łączn, w work. stand. 27—28 usp. spokojne, pszenna 65 łączn, w work. 36,50 39,50 usp. spokojne, otręby żytnie 12,50— 13,50, pszenne 13— 14, pszenne grube 14,25. Ogólne usposobienie niejednolite. Obroty na odmiennych warunkach: żyto 240 ton, pszenica 540, jęczmień 15, owies 10 ton. BERLIN, 26.2. Na rynku ziemiopłodów zasadniczy nastrój był w dalszym ciągu mocny. Obroty na dostawę natychmiastową dość ospałe, gdyż z jednej strony zaofiarowanie zboża krajowego jest minimalne, z drugiej zaś kupcy niechętnie zgadzają się na żądane wyższe ceny. Ceny zbóż chlebowych są niemal o 4 rok. wyższe od cen wczorajszych. W tym samym stosunku kształtują się ceny na rynku dostaw terminowych. Pszenicę notowano 35—45 mk. wyżej, żyto zwyżkowało o 4 45 mik. W tym samym stopniu zwyżkuje także owies. Ceny żądane za mąkę pszenną i żytnią były o 50 75 pf. na 100 kg. wyższe i po tych cenach dokonywano obrotów, jakkolwiek dość ostrożnie. Owies w podaży po cenach o 5 mk. wyższych, jednakże po tych cenach tylko częściowo dochodzi do tranzakcyj. Obroty jęczmienia spokojne. BERLIN, 26.2. Ceny w Rm. Zboże i nasiona oleiste za 1000 kg. inne za 100 kg. Pasza i ziemniaki za 50 kg. fr. wagon od st. march. Pszenica march. 289 291, na marzec 302, maj 309 307 i pół, lipiec 310 i pół 308, żyto march. 166 168, Warta Noteć cif Berlin 182 w płac. na marzec 188 187, maj 196 193, lipiec 197 i pół 191, jęczmień 210 218, pastewny i przemysłowy 192 210, owies march. 150 155, na marzec 163,50 160, maj 173 170, lipiec 180 i pół 177, mąka pszenna 34 40 i pół, żytnia 24,60 27,25, otręby pszenne 11,50 11,75, żytnie 10,20 10,70, groch drobny jadalny 22 24, pastewny 19 21, peluszka 21 24, bób 17 19, wyka 18 21, łubin niebieskie 13 15,50, żółty 21 24, seradela nowa 50 55, kuchy lniane 15 15,30, wytłoki suche 6,70 6,90, płatki ziemniaczane 12,60 13, ziemniaki jadalne białe 1,20 1,40, czerwone 1,30 1,50, żółte 1,70 1,90, fabryczne 6 i pół fen. Ogólna tendencja mocna,. dagowanie odwołań. Niestety, ludność nasza przeważnie powierza redagowanie odwołań w kwestiach podatkowych, od których częstokroć zależy jej byt, „panom pisarzom" z biur próśb; mającym przeważnie nader mętne wyobrażenie o redagowaniu odwołań. Dopiero później, gdy należy bronić sprawy przed Komisją Odwoławczą, płatnik udaje się do adwokata i „oto dramat się zaczyna": wtedy dopiero dowiaduje się o fatalnej redakcji swego odwołania. Ale co jedno biuro próśb zepsuje, iego i stu adwokatów nie naprawi. Przekonał się o tern i p. X (niestety, na własnej skórze), któremu wvmierzono zbyt wysoki podatek od obrotu. P. X. niezwłocznie udał się do „znakomitego pisarza podań, skarg apelacyjnych, kasacyjnych, administracyjnych etc. etc", który mu zredagował odwołanie, w którem prosił o zredukowanie obrotu do 10,000 zł. W tajemniczej jednak dla owego „pisarza" ustawie o pod. przemysłowym figurował wyraźny przepis, zwalniający p. X wogóle od podatku. Przepis ten był jednak dla „pana pisarza"\n',
 '1862\t1862.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tKrzysztoia Koryzny i Wnuka jego Wicia Thiems do grobu familijnego; na które to obrzędy, życzliwych zaprasza się. Pojutrze, to jest w Poniedziałek, o godz: 8ej z rana, w Kościde Powązkowskim, odbjdzie się żałobie Nabożeństwo za spokój duszy ś. p Ssbastjsna Szostkiewi- >cza, a n&stępnie przeniesienie zwłok do grobu familijnego; naob/ząd ten pozostała Zana i Dzieci, Krewnych, Przyjaciół i Zoajomych, zapraszają. Siedmio-letni Adaś J. znalezioną przez siebie gustowną i kosztowną tabakierkę, odsyła do Redakcji Kurjera, z prośbą, aleby po uiowodnieniu właściciel, dla którego ta tabskiereczta może bjć drogą pamiątką, złożył jek^ś ofhrę dla biedtjycb, podog wskazania Ridakcji Kurjera. W dniu 25 b.m. z wielkim żalem Parafian, Zoajomych i licznych Przyjaciół, zakończył życie we wsi Jakóbówce Pow: Stanisławowskim, Proboszcz tameczny, Xiądz Andrzej Sypniewski, Kanonik Honorowy Podlaski. Urodzony 26 Grudnia 1797 r., wychowany w bogobojnym, staroszlacheckim domu; ś. p Xiądz Andriej idąc za szczerem wrodzonem powołaniem, poświęcił się służbie BOŻEJ, i w r. 1820, po ukończenia studjów teologicznych odebrał święcenia Kapłańskie z przezuaczeniem na Kapelana b. W P Słu&bę tę pełnił do r» 1831, poczem otrzymał Probostwo, na którem pozostawał bez przerwy, az do chwili skonu, przez lat przeszło 30. Pod jego okiem wzrosły wszystkie tej Parafji owieczki, on je chrzcił, nauczał, błogosławił, dzielił z niemi godziny smutku i chwile radości; nic więc dziwnego, że wszyscy par«fjanie otaczali go przychylnością, isynowskiem przywiązaniem, że śmierć jego tik b>leśnie ich dotknęła. Sługa Ołtarza, Xiądz Andrzej byt zarazem kochającym synem rodzinnej ziemi, umiał godzić powoł«nie Kapłana, z obowiązkami Obywatela t przewodnika parafji i przedstawiał nam wzór godny do naśladowania. Zwłoki jego odprowadzone będą na miejsce doczesnego spoczynku, we wsi Jakóbowie w dnia 30 Czerwca r. b W tej chwili podniesione zostały trzy najważniejsze kwestje w krają, to jest wychowanie publiczne, czynszowanie włościan i równouprawnienie żydów. Kwestje te wstąpiły ju\'s niejako na stanowisko obrad, dla wprowadzenia ich w życie. Podane po szczególe w pismach naszych do wiadomości ogółu, wywołały one powszechne zajęcie, i źe pozwolimy sobie tu powiedzieć, ogólny pokLsk. Im prędzel zaś z martwej litery prawa* zamienią się w czyn, tem więcej zadowolnić zdołają kra], który na ich ukazanie się, oddawna czekał. Nie ma wątpliwości, że trudności jakie przy rozwinięciu tych zadań, nastręczyć się mogą, będą bardzo wielkie i wymigające ogólnych poświęceń; ale z drugiej strony mamy niepłonną nadzieję, że ta sama dłoń, która stworzyła pier wsze ich projekta, dzielnie się przyłoży do ich szybkiego rozwoju, i znajdzie chętną pomoc ze strony tych wszystkich, dla których nie są obojętnemi powinności oby watelskie. Pojutrze t. j w Poniedziałek, o godz: 6 z południa, odbędzie się posiedzenie C rntralne W. T D Z upoważnienia Rady Lekarskiej Królestwa Polskiego, wydane obecnie zostało dziełko dla użytku Felczerów p. t .: „Krótki rys anatomji opisowej, Chirurgja niższa i nauia o nawiązkach", ułoSone przez D<a Wilczkowskiego, Nauczycieli Szkoły Felczerskiej. Dziełko to złożone jest na sprzedai w Warszawie, w Xięgarni Celsa Lewickiego, w gmsehu Teatru Nr 47Qa, tudzież na prowincji w Urzędach Lekarskich Gub: Radomskiej, Płockiej i Augustowskiej. Gsua tej pożytecznej xiąiki, zawierającej 18 arkuszy druka z 70cia drzeworytami, oznaczoną jest na złp.\n',
 '1871\t1871.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\tśwl,ta Gazeta Jutro nie. wYJdzienego, \'W ęnergiczny sposób rozwinięte, pomyślnym uwieńczone zostaną rezultatem. o..Jackowski, Lyskowski Ignacy, ParczewslL\'i, Dr. RakO\'l)}icz, Leon Czalrlil/iski. 01 .: :-; :: i j.. : I .1 <"\' t! L .t::.J ..."\' Berlin. 5 stycznia (Bitw" T4l.. Wol\'a.; Pszenica styczeó 1óV, ZytO słabiej. Papiery: stt-Ie:\' do. w miejscu 52 t /, Rosyjskie banknoty 76 /8 na stycz.. 1ut 1 52 3 /, Weksle naWar:łZilwt; 763/41 na luty-marzec 53 kw e_cieA.maj . 53 3 8 Pol LislY zDsŁ.4°/ 0 68 3 .\', Olej\' rzepiowy: I Zach. Prus. do 4.°/0 781fł na "Iityczeń 28 11 /1\'1 _Nowe-ł0/ o Poznańskie 82\'/41 kwiec eń-maj \'. 29 lAmp ykany _ .. 953/41 Okowita: stale. I do. w miejscu ]6 tIO :Au:!tr)ackle bankn. 8I a /, do. n:s st.-luty 17 t 4s. IWłOlika ..., L 55 do. na kwiecień-maj. za 10000 ole 17 tal. 17 sgr. Dy konto od weksli {jo.. lombard 80,.. I Przegląd polityczny. Toruń. fi stycznia. Jeden z wojskowych be]gijskich wydał w BI ukselli w j zyku francubkim broszurk pod tytuJem Ou nOU8 en 80mmea, gdzie na tronnicach 16 ciekawe czyni uwagi zaczerpane z do wiadczeń \\\\\\\\\\\\\\\\\'Bjny ostatniej, której akta dotychczas jeszcze nie zamkni te. Wedle niego wojna z r. 1870 jest pierwszą, która od Czasów pierwszego Cesarstwa dała nowe tywioły dla studyów nauki wojennej. Pomimo wynalazków świetnych armią francuską zgubiJa rutyna, dla której zaniedbano zastósować do nowej broni taktyk i strategią, i kt6rych konsekwentnie nie rDzwini to. Broni nowej precyzyjnej armia francuska nieu- Rodacy! Kiedy zaledwie krótko upły- miała u yć jak naletało, tak samo jak kon- nicy; zaniedbano fort)\'fikacyi, mianowicie nlOny czas po dokonaniu wyborów do Strasburga, niewiedziano co zrobić z fiott izby poselskiej pozwolił nam wytcJmąć pancerną. Prusacy korzYHtali z Napoleona I, po tak uciążliwej d]a każdego pracy, kie- uwzgl d[}iając post py broni; Fraocuzi pozo.. dy zaledwie pom)\'ślnym przeprowadzeuiem stali na stanowisku Vauban8, nie pytając, co naszych usiłowań zadowo]ni1iśmy sil!! w onby dziś w obec nowej broni był zrobił. Armii niemiecki(\'j praca sltabu generalnego I sumieniu. obywatelskim, aliści w przewi- główn, daje przewage, kombinacye stratedzeniu rychłych może wyborów do rejchs giczne dominują nad taktycznemi. Konnica I tagu przychodzi nam zawezwać was do pruska działa głównie w dniach, gdzie si powtórnego trudu: zdaje się bowiem że bitw nie stacza, i działanie jej jest głównie prędzej jak tego spodziewać się mo na natury stratf\'gicznej. Piechota niemiecka ok.. ł" kupuje, ZH biera pozycye i działa_ raczej w powo anI zostanIem do urny wyborczej. zwiąsku i w dopełnianiu rezultatów uzyska- W tym przypuszczeniu wzywamy m n)\'ch przez artylery niźli własnej strzelby żów zaufania tych powiatów, gdzie jesz- i nic.,\' atywącze uie są utworzone komitety powiato- Kampania r. 1870 uczy mi dzy innemi: I we, aby takowe w sposób ustawami na- l. Że z gruntu niedołeźny jest wszelki sy- stem rekrutowania za pomoc, milicyi, konszemi przepIsany co naj prędzej uformo- skrypcyi z wyjątkami uwalniajl,\\\\\\\\cemi i zastł;pwali, aby komitety powiatowe niezwło- stwem, w połączeniu ze służbą dobrowolną, Cznie zasięgły opinii okręgów wyborczych oraz te z gruntu nit\'doł !ny jest system oco do\n',
 "1981\t1981.99999996829\tSOLIDARNOŚĆ GORZOWSKA\tWirtCzytBib\tdecyzję o zamknięciu Sanepidu wydano bodajże S lat temu: Budowa nowej stacji znalazła się w planie inwestycji, w roku bieżącym miała'być oddana do użytku... ku radości pracowników i interesie społeczeństwa. Jednakże znalazł się ktoś w większej potrzebie, albo z większym poczuciem humoru, i w 1977 roku skreślił tę inwestycję planu realizacji. Nie mniej coś trzeba bylo robić w tym kierunku. Z jakim pietyzmem gorzowskie władza wyszukiwały odpowiedniej siedziby dla Sanepidu. Ileż to była bardziej lub mniej konstruktywnych rozwiazań. Tymczasem Sanepid gdzie stał tam stol. A od 14 lutego br. w Sanepidzia się nie pracuje. Podpisuje się listę obecności i idzie do domu, w' zależności od charakteru pracy niektórzy zabierają ją ze sobą. Część badań wykonuje się w terenowych Stocjoch Sanitarno-Epidemiologicznych na terenie województwa. No, a gdyby w mieście czy województwie wybtichta. nie SOLIDARNOŚC GORZOWSKA daj Boże, jakaś niepożądane epidemia, jak wyglądałaby Nr 23 wtedy praca służby sanitarno-epidemiologicmej? Kto odpowiadałby za taki stan? Cóż, wiemy cos o tym. Winnych nie byłoby, za to byłaby epidemia. Jak nie jedno, to drugie. Na drzwiach inlormacja o zagrożeniu budowlanym i o dostarczaniu prob do Szpitoia Wojewódzkiego. Czyżby łam raptem poprawiły się możliwości pozwalające na pracę za dwoch? Na uzdrowienie sytuacji w obecnej (albo inaczej: byłej) siedzibie Sanepidu nie można liczyć. Ale Pan Prezydent i Pan Wojewoda usilnie szukaja tymczasowego lokum. tymczasowego, bo chyba jednak coś się kiedyś wybuduje. Pan Prezydent w trosce o nasze zdrowie polecil wprowa— dzić się do jednego, potem do drugiego budynku. Lecz doradzał spieszyć się, by nie było za późno, bo jak się okazywała. decyzje te nie były konsultowane z użytk0wnikami tak jednej, jak i drugiej posesji. No. a ci nie chcieli wpuszczać dzikich lokatorów. Wtedy Pan Prezydent ustępo— wał i cołał decyzje. Bo, przecież nie miał nic, co by usprawiedliwioto taki tryb ich wydawania. Raz był to jeszcze niezagaspodarowany budynek mieszkaniówkq GKB na ul. Walczaka. drugi raz budynek z dwudziestu mieszkaniami na ul. Staszica. też w chwiiowej gestii GKB, który szybko się stamtąd przeprowadził na ul. Walczaka. Tym razem Spółdzielnia Mieszkaniowa broniła interesów swoich członków. i czy można mieć jej to za złe. podczas gdy tyłu ludzi mieszka w warunkach napewno nie na miarę Pot— ski Ludowej? A może właśnie tak...? Ale nie... A Sanepid dalej nie pracuje. Panie Wojewoda, Panie Prezydencie W 1979 roku gościliśmy Was w naszej siedzibie przy ul. Krajowa] Rady Narodowej 29 z tą nadzieja, że wizja lokalna i to popękane stropy plambami. I te dwuosobowe biurka przekonają Was o konieczności podjęcia mimo wszystko naprawdę konstruktywnych kroków. Niestety. żadnej reakcji, choć działania jeszcze wtedy podjęte pewnością nie doprowadziłyby do obecnej sytuacji. Czy dzisiaj Panowie czekają na oczywisty dowód zagra— żenio w postaci Górnej Grupy? Czy Pan, Panie Prezydencie, tak szanuje swój wysoki urząd i płynące zeń zobowiązania wzgledem społeczeństwa, że wydaje Pan decyzje, co do słuszności których sam Pan nie ?ma przekonania? W czym mieliśmy okazję się utwierdzić Jeszcze kilka dni temu, Pon, Panie Wojewoda. oświadczył Przewodniczącemu MKZ-u, że Sanepid już ma zapewnione warunki pracy. Czy dla świętego spokoju tylko? No cóż. odnowa? Oczekujemy odpowiedzi\n",
 '1992.91256830601\t1992.91530051482\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tU składa sięzdwóch torów: toru porównania fazy i toru porównania amplitudyA. Pomiarowy układ Ujest zasilany pomiarowym napięciem z wejścia WeN za pośrednictwem przetwornika impedancji 1 oraz z prądowego wejścia WeP za pośrednictwem drugiego przetwornika impedancji 2. Tor porównania fazy φstanowi wyjściejednego przetwornika 1impedancji połączone przez detektor zera 3 i fazowy przesuwnik 4 z pierwszym wejściem komparatora fazy 5. Drugie wejście komparatora 5jest połączone z wejściem drugiego przetwornika impedancji 2 za pośrednictwem detektora zera 6. Wyjście komparatora fazy 5jest połączone z układem sygnalizacji 7. Tor porównania amplitudy Astanowi liniowy prostownik 8, włączony do wyjścia przetwornika impedancji 1 oraz drugi prostownik 9, połączony z wyjściem przetwornika impedancji 2. Jeden zprostowników ma regulowane napięcie wyjściowe. Wyjścia obydwu prostowników 8i9 są połączone z dwoma wejściami komparatora amplitudy 10, którego wyjście jest połączone z układem sygnalizacji 11. Generator G wymusza za pośrednictwem wzmacniacza W przepływ prądu pomiarowego w przyłączonym do wzmacniacza W, pierwszym uzwojeniu przekładnika P. Następnie prąd ten przetransformowany na przeciwną stronę przekładnika P płynie w obwodzie utworzonym przez drugie uzwojenie przekładnika P, element B, na którym wydziela się sygnał prądowy, badaną żyłę Ż1 oraz równolegle połączone dwie pozostałe żyły ochronne Ż2 iŻ3. Napięcie z zacisków uzwojenia przekładnika P, włączone w badaną żyłęjest podawane na wejście napięciowe WeN pomiarowego układu U. Prądowe wejście WeP pomiarowego układu U jest zasilane z elementu B. Pomiar w torze porównania fazy φpolega na tym, że w komparatorze fazy 5 porównuje się wzajemne przesunięcie fazowe pomiędzy sygnałem pochodzącym z wyjścia detektora zera 3 a sygnałem pochodzącym z wyjścia drugiego detektora zera 6. Przesuwnik fazowy 4 umożliwia zmianę wzajemnego przesunięcia fazowego obydwu tych sygnałów. Pierwszy pomiar wykonywany jest dla żyły ochronnej metalicznie ciągłej iw tym stanie tak reguluje się przesuwnikiem fazowym 4, aby sprowadzić do zera kątprzesunięcia fazowego pomiędzy obydwoma sygnałami, wchodzącymi na wejście komparatora fazy 5. Komparator ten jest wówczas skompensowany a na jego wyjściu pojawia się stan logiczny „O “, w którym układ sygnalizacji 7 nie jest pobudzony. Stan taki zapamiętany jest przez układ jako stan wyjściowy toru porównania fazy φ. Pomiar w torze porównania amplitudy A polega na tym, że komparator amplitudy 10 porównuje ze sobą wartości średnie wyprostowanych sygnałów pochodzących z prostowników liniowych 8 i 9, które są proporcjonalne do wartości skutecznych odpowiednio napięcia iprądu pomiarowego. W ten sposób dokonywanyjest pomiar modułu impedancji obwodu utworzonego przez badaną żyłęochronną Ż1 irównolegledo niejprzyłączone dwiepozostałe żyłyochronne Ż2i Ż3. Jeden z tych prostowników posiada możliwośćpłynnej regulacji napięcia wyprostowanego, co pozwala na takie ustawienie wartości obydwu sygnałów wejściowych kom paratora amplitudy 10, że ich wartości średnie są sobie równe. Stan taki nazywa się stanem zrównoważenia komparatora amplitudy 10. Na wyjściu komparatora jest wówczas stan logiczny „O “, w którym układ sygnalizacji 11 znajduje się w stanie niepobudzonym. Podczas pierwszego pomiaru, wykonanego dla żyły ochronnej metalicznie ciągłej równoważy się kom parator amplitudy 10 zgodnie z wyżej opisanym sposobem. Stan ten zapamiętany jest jako stan wyjściowy toru porównania amplitudy A. W trakcie eksploatacji przewodu oponowego górniczego, gdy wskutek trudnych warunków terenowych zachodzi możliwość uszkodzeniajego żył, w tym również żyłochronnych,dokonywane jest okresowo sprawdzenie ciągłości\n',
 '1929.33424657534\t1929.33698626966\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\tCiągnienie !uł dull 23 l 2( mall b! Don/chez.: vlüly u nu wygran: na ll 18.000.000.- Tythce vxboglconych l nununuwianych a (yvym 1 nlenpneczlnym dowodem nasxego stczęścxn l pogulunokl l !mialo nec moz Ily_ że klo clerphviu :nk: :WI kolelkl. .m a I Ill] hmn mun( u III Z powodu vklklego popytu na nas sxcxdlhtc losy ulluy ;mplusm :l: I umdwienhml. Oryglnnln: plany (ry bezplnlnl:. *- -k zśhLr-N-,ég-œ, !hhe latin IADOIIICQ l. I. Do !uknuty VL KAFTAL I su unum kuklin!! qn (H11 Kuo-lą IL lu. .Ilu 16. unum- nununu: ..Inhuman pi n.. \\\\\\\\hńu płóvtl p I \'M- .Iu-huiya pno.- NIKIM mya:. _Z na... E\' i wymun- mo:. wnim:- uan: luco. .outu pau_ linę Dlq! DaM-un. \'I l. ma} llk. y , v uuu-u- wuem Ixilndurllk] x lmn-Inn pm 4l u u; Iemln »autumn rypin a daln: hry n! ec L c. a.. mn. \'Ai-ga tpu Im r. 1mm. Ś... memu vm r. lcd Grudniu. 3: W VIVI! Iudłurl ma ma» n. msc I dn Kumi; §6 R! CAI! IVC!! gnam I I IJ [[lynn ruru-n !tvn Dutti\' "A .nl \'adlœuuxv u nrg! I „g, .I Wlœllln W* \'an 2.! nurthh :I hvalumn-IH. [filli IVTAI 0\'!! i, Muthu !I ;na -mn n41 l! I zs :mn MI I! !I h lmn 1nd/ I Ślllnunl\' nd ł______. ugnnxwllliviiv IMIM-If” emmcia: dn unu-hud» RADIHAMJIORIVI IIACINOSCI .huma nu bmy nah ila-alll :mn: I ulev ul nllmnlclunh .v m uhu-ununtu du :ulan In wluvvwm ubvcm l uwa w rm znan-I I w -ozllnn nr klm Irvhuru Wuna Sn mn Win10 sum-uil Ś \'D m1 Sblhht ?uhhh rumun. ul. r: Grudnia _ H “"3 c" n\' rfknalecla. Winand: nmrmcn \'* "\' *Wm* w »Niżu unu- Pu- wšdäyin3k_qhna\' uwm n ulu: aint» Łunami: 6a :uhuru na Ir. nn. miali. Pu al. \'unni !l Ryni ma ma :amr :mmcx: OIIRŚIV” ..I „mam alęxšeiulxcà! ,Jgfv I. "m "f mm nhrnlh. nm o n Inw ru Inv \' ""\'* u namn mm "\' N\' w wch- w mni. h\' “k” »nununu 9" *"""" mch Sunllmsllenn a "W" ""1 wnm n (Dnlrlslń :ma T_ nn ułan ROAN FIGI-MW .M wchsnmv Buńc- 0 h Ihr n I huhu. unno n T l. IS-\'II m „ma a vkc hulal: „m „hmn awp qmgtn-\'Y `I ł In\' h IIBLKANII wvsguwcon do lmmh Muumtndnhv ~IIuII I »ma (hund: klm m nuunkmnuc 3 amuro l lucrum DLPW I vkšklc vokal:. Nun am nivlalnh l nina ua łLIł ru wyn-lnu: (virum Nam; lu! «lr Dannii: !od l! IWN Kwi] nuno. anusia. mleslx unixem, omy PMNISYKÄ uuu amm nhcślrme :n61: w m; n. mk. chamber:. n! -Emüw ::umc-um umnu. ?match _wmu hklrn". Llnuvt Irl" WYCIECZKI $44\' wvcnouuv omn KWFN!" aom. !mhmm x dn:. aauuklo Illllnrrvlbllt] (nlcmll Dnkłvll Busku» .vvhmilc nmuvnl 1m hun pond!! a, 1.. Wvmluh n no; MIKI od I ma n lub po- Ĺ***- Łnm. zuca:. vod m. .Niq DOLNOSCI wwrozvcuLm wnet om-uyum CIÄ (Quinua!; danbac a” „n, „\'°\'_:„_ m rumu nmam .ma Shdląmlx. Sxrw- !WWW 371k nh w xcwularh_ mszu- Iu-c mży w Puxmm-\n',
 '1925.18082191781\t1925.18356161213\tKURJER LWOWSKI\tJBC1\tpodan.e:fir:D1Y potecar.n.yP. T. S2;an.. CZVTELNIKO \'OPAI:. ARTYK. EWNE BENZYNA KAFLARZE MALARZE STOLARNIE WINA Drzewo i w gieI najtaniej TÕÜRNEiiR iMeble:!elazne, naczy- Najlepsze I(atunki spr.oedaje SKLAD P!ECÖW KAFLO- PAWEf, ZUBlK, Lwów, Po- Wasung i Ska .F.Bornnn iS 1 Bordesux "GAZOLlNA" WYCH i remont tyoMe tocki,,!\\\\\\\\o 88, przyjmuje wszel- Hurtowna sprzedai Dominia kuchenne, okucia f{zeprowadza tirma Piotr kie roboty w zal<res malar- Cbor\'!k\'q:rny 18. nikañeka 3, do mebli poleca firma: Leona Sapi. hy 8. ohat)\'nski, Lwów Teatyú- stwa pokojowego WChOOZ\'lC8.\' Pracownia Sukien ska 9. 1n2. Stan. Klimowlu DRUKARNIA KRAWCY ANNY SOKOLOWSKIEIJ ul. Szpitalna 54. ul. Kopernika 11. Wszelkie roboty drukarskie .__ Bajkl 9. (przedtem Akade- Mebie i stolarka budowlanawykonu Drukarnia JF;DRZEJ SA WICKI, Gl bo- micka 12) wykonuje wszeldzieIni ydawniczej, 0- ka 16. wykonuje wszelk\'l ro- k\'l konfekcj de.m8k,! i dzier\'\\\\\\\\Ù%YZlly 17. IuaWieck\'l po eenacb dnn\'l wtrost z iurnali po konkureucyjnych. cenach onkurencyjnycb. dla d z i e c i oraz osób WIlUych i anemicznych poleca sit: JECOROL MAGISTRA f:ta iel d A. BUKOWSKIEGO Regestr. M. Z. P. Nr. 214. Laboratorjum chemiczne Apteki, Warszawø, Marszalkowska 54. Tel. 1:5.19 Sprzedaz w aptekach i skladach aptecznych. Wystrzegaé siç nasladownictwa UW AGA: Wszystkie wyraby naszego laboratorjum s,\\\\\\\\ zaopatrzone w czerwony podpis: nA. Bukowski- i mark ochronna,: tró.ikl\\\\\\\\t ze statyw,\\\\\\\\. 8535 MICHEL CORDA Y. Tajemniczy Dajan-Phinn. (TMm. Z. Ska.). Byla godzina dziewiqta rano, jaSl!1ego, kwietniowego dnia. Na pero.nie dworca w Lyonie kilka rozrzuoonych grup ludzi mlodych i starych 0czekiwalo IPrzyjazdu pooiqgu z Marsylji. WS,7,ystkie twarze zwrócone byly "\\\\\\\\.... str.on wylotu tunt\'lu, gdzie w.sród nieruchomo stoJqcych wagonów i niezlrczollej ilosci sygnalow, ukazaê i miala 10komDtywa. Lecz\' 0 ile wszystkie giowy ten sam ruch .vykonujq, jakZc,i odmienne Il1ysli si w nich kl bi:;\\\\\\\\! Jak rózne Sq pùwody t j, na pozór identycznej nieciel1PliwQsci! Przytpatrzmy1 si tej malej gru\'Pie, dwic panie i tTzech iPwów, która WYlSulJ la si na sam brzeg peronu. Pi cioro Itych osób oczekuje powrotu dra Bro, wracajqcego z Borneo po siedmioletniej nieobecnoscL A jednIak uc\'Zucia ich S:;\\\\\\\\ odmienne! Azeby zdefinjowaé je trafnie, trzcbaby poznaé czlowieka, który jelst ich powodem. Nie latwe to jednak zadanie. Gdy dr. Br.) wyjezdzal do Borneo, majqc czrterdzie\'sd ,pi 1at, dziwne i Sij}rzeczne wydawa.no 0 nim s:;\\\\\\\\dy: mówiono, ze by I to umysl wypac ony, inteli6\'eJ1(:ja ws,zcchstronna, szarlatan, troch i warjat, nadczlowiek. Zycie jega bylo ruchliwe. Jako lekarz \':larynarki, zwiedzil duzy kawal swiata z ciekawosci<t i zapatem uczestniczqc w rozmaß.:tych fantastycznych przygodach. Chciat wszYlstko widzie wszystkiego zakosztowaé. trawita go gor:;\\\\\\\\cz;ka wiedzy. Az . ZAltIIAST T II A...N"IJ 636 PrzYPlmina siQ: P. T. czytelnikom "Knrjera Lwowskie o" 1 ze od 1. b. m. przyjmujemy r zamówienia w ç, abonamencie _.E na pierwszorzQdnQ \\\\\\\\if garderobQ mQskQ z prawdziwych oryg. ang. materjal6w. Dom konfekcyjny "PREMIER" Ludwik Mark Lw6w, Stowackiego 2. naprzeciw gJ.poczty. DOM NA WlASNOsé we Lwowie za zlotych 4.800 M .ft G .t! ,O V OJO ,.,t! wraz z rarcelé\\\\\\\\ o.kolo 50 só\\\\\\\\zni gr n.tu buduje. I\'.P lefiÞ \'" WfiÞ I sprzeda]e przy ul.. Wuleckle] 03 walcach,stoj,\\\\\\\\ce. NajJ::1oVv\'szy :n::1octe1. T owa rz ystw 0 t eren owe Niezbt\';dny w kazdym domu. Wielka oszczt\';dnosé\n',
 '1891.71506849315\t1891.71780818747\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tktóry odpowle- cin Slepicki katecheta przy szkole pospolitej Podobne trzę.sienie ziemi odczuło w Santa AnwIadomoŚĆ, podan!1 P rzez Rummelsbu,rrrer Zei- dZIał toastem na pomyślność kraju a br. Was- K t h (C d n na i Susimtepeque, odległych o sześćdziesiąt t d \'1 IJ silko, dziękując, W yp ił za zdrowi e JE P. Mi- w ę ac . . . mil od San-Salvador. \'lI: n g, !le ług której, przy spotkaniu się księ- Z i W Żółk CIa Blsmarc a z księciem Albrechtem, na nistra. W czasie obiadu na rynku przed hote- m a a wyznama. WI, w Najszybsza kolej na :wie iedworcu kole w J:Iamme miihle, byly kanclerz lem przygrywała orkiestra wojskowa, a wieża ta tejszym koścIele farnym, pr YJęły chrzest św. Dotyohczas pociągi kolejowe w AngIn mlaly na zapyt llle, Iedy SH pokaże w stolicy, ratuszowa, udekorowana flagami, zajaśniała ró- dWIe panny Karcz6wny,. c6 kI adwokata. dr sławę najszybszych. Pocztowy po iąg, idący z odpowIedzIeć J,;uał z nśmiechem: ),Niedługo żnobarwnem światłem na obu krużgankach Maurycego Karcza. R?d IC mI chrzestnymI bylI: Londynu do Szkocyi. robi na godzmę 51\'6 mil wr6cę do BerlIna, ale ?-ie do parlamentu We środę z rana zwiedził JE. P. Minister p. starost Józef LalllkleWI?Z z małżonką, oraz angielskich, czyli przeszlo 12 mil austryackicb. Cała rozmowa zresztl\\\\\\\\ mIała nader serdeczny sądy, a to sąd krajowy w sprawach cywilnych, p. Eugelll sz R.ozwadowskI, zastępca prezesa Obecnie przewyższa go pod względem szybkoprzebieg. sąd powiatowy miejsko-delegowany cywilny, Rady powIatoWej, Z małżonką. ści pociąg. kursujący między Nowym Jorkiem a Ponnownie krl\\\\\\\\ż/ł pogłoski o zmianach gdzie go przyjął kierownik radca Czarnecki, Festyn. Winnicki oddział Towarzy-\' Waszyngtonem, w Stanacb jed.noclonych. Przew ambasadzie niemieckiej w Paryżu. M6wią, następnie sąd krajowy karny i więzienia, był stwa Rodzina" urządza w niedzieję dnia 20 biega on w go zinie przeclętm? 52\'8 mil an- Żt! hr. Miinster ustąpi miejsca przygotowują- n.a rozprawie przed ławą przysięgłych, ztąd udał b. m. "festyn w ogrodzie na "Nowym Świecie" gielskich, czylI przes.zło 13 mIl austryackich; cemu się w berlińskim urzędzie spraw zagra- SI do prokuratoryi Państwa i do sądu miejsko- w Winnikach. Program festynu urozmaicony w pewnych kursach. Jednak przebywa 94 mil nicznych do karyery dyplomatycznej, hr. We- delegowan.eg;o karnego. Wszędzie rozpytywał się a podczas zabawy i tańców przygrywać będzi; angielskich na godzm dlowi, kt6ry przez kilka lat był wojskowym JE. P. MInister zczegółowo o stosunki, a pre- kapela 55 p. p. atta che przy ambasadzie niemieckie J w Wie- zydent. MartynowlCz. udzielał objaśnień. Po wi- t Zmarli w ostatnich d\' h N dnIu. zytacYl sądów przyjmował JE. P. Minister na- mac w o czelnik6w władz. O g odzinie 12t ej odb y 1> o SI A wym Tar ,! ks. Fe u rdyn d a.nd M u c h o w i c z, pro- Dzienniki niemieckie cią g le pozostaj i. .. b cz mIeJscowy ro zon y N S P od .. d śniadanie, poczem JE. P. Minister w towarz y oS 1 z S26 WYŚWI ę cony na k Wlo owym 185 czu wr zellIem\n',
 '1873\t1873.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tpierwotną czyli bajeczną, starożytność i czasy nowe. Tym trzem stopniom rozwoju ludzkości, odpowiadają trzy odrębne fonny poezji. Społeczność każda zaczyna najprzód śpiewać o tem co jej się marzy, potem opowiada o swoich czynach, a nareszcie kreśli obrazy tego, co się jej w myśli rodzi. W pierwszej epoce lira człowieka pierwotnego ma tylko trzy struny: Bóg, dusza i stworzenie: pierwszem jego słowem jest hymn, jedyną religją modlitwa,— oda całą jego poezją. Geneza, to oda czasów pierwotnych. Stopniowo jednak instynkt społeczny zajmuje miejsce instynktu koczowniczego, wszystkie sfery rozszerzają się: rodzina staje się plemieniem, plemię narodem. Narody, którym za ciasno na zajmowanej przestrzeni, ścierają się z sobą ztącl wojna. Poezja odzwierciadlając te wielkie wypadki, od idei przechodzi do rzeczy śpiewa o wiekach, ludach, państwach powstaje epopeja rodzi się Homer. Epopeja przybiera różne formy najwznioślejsza z nich jest trajedja,— a różnica między niemi nie wielka: to co w epopei śpiewali rapsody, w tragedji deklamują aktorzy, a Homer zawsze przedmiotu dostarcza. Nareszcie na zgliszczach starego świata nowa się rodzi społeczność. Wykarmiła ją religja spirytualistyczna, wprowadzając do młodego organizmu nowy pierwiastek: dualizmu materji i ducha. Człowiek dowiaduje się, że jest w nim zwierzę i intelligencja, dusza i ciało, że ma do przebycia dwa życia, jedno doczesne, drugie nieśmiertelne, jedno na ziemi, drugie w niebie. -Jednocześnie olbrzymie kataklizmy dziejowe towarzyszące upadkowi sta rożytności budzą w sercu człowieka tak rozdwojonego nieznane mu dotąd uczucie melancholji i goryczy na widok znikomości rzeczy ludzkich, a w umyśle ciekawość i żądzę dociekania; dwoistość przeradza sig w autogonizm— w walkę, dwóch przeciwnych pierwiastków. Wtedy to i w dziedzinie sztuki odbywa się zupełnie podobny fenomen: twórca spostrzega, że w naturze nie wszystko jest po ludzku piękne: że brzydota istnieje tuż obok piękności, dziwaczność (śmieszność nie tłomaczy dokładnie wyrazu grotcsąue) obok sznytności, złe obok dobrego, cienie obok światła. Poezja, więc zaczyna postępować na wzór natury: mięsza nie stapiając ich razem: cień za światłem, ciało z duszą, zwierzę z intelligencją. Do tragedji wprowadza nieznany w starożytności typ dziwaczności w formie komedji z połączenia tego powstaje dramat, jako najdoskonalszy wyraz sztuki w czasach nowych, których przedstawicielem jedynym i najwznioślejszym jest Szekspir.— Biblja zatem, Homer i Szekspir, to cała historja poezji od pierwszego człowieka aż do naszych czasów. Rola brzydoty w sztuce w ten sposób określona, nadaje istotnie dramatowi ową zupełność, skończenie, i wszechstronność, którą przedstawia dla głębszego spostrzegacza samo życie, będące może najdoskonalszem dziełem sztuki. Ale niecierpliwy talent Hugona na tem poprzestać nie mógł. Gwałtowna reakcja przeciwko klasycyzmowi, której był potężnym promotorem, siła ognistej młodzieńczej fantazji, ziewającej na widok olimpijskiej jednostajności greckiego piękna, popchnęły go daleko po za cel z początku wytknięty. Stworzył on całą estetykę brzydoty, całą filozofię dziwaczności (grotesque), w której pierwiastki te występują już niejako części składowe istoty ludzkiej, długo upośledzone i na uwięzi artystycznej trzymane, ale jako żywioły pierwszoplanowe, świecące przy pewnem sztuczuem oświetleniu, nawet blaskami ideałów. (Juasimodo w Nótre-Dame-de-Paris, Gwynplaine w Człowieku śmiechu to dwa doskonałe wcielenia tej estetyki. Postacie te jednak uzmysławają tylko filozoficzną sprzeczność między potwornem ciałem, jako zewnętrzny formą a duchem, pięknym, jednolitym, krążącym po sferach ideału. Ciało\n',
 '1913.03835616438\t1913.04109459031\tDZIENNIK BYDGOSKI\tWiMBPBydg\t!a matka timex-laby\', I Link-ża pxn pragn y raises... niępra oiWobec nas udrano pa ni. p, BEWE :o txLęihnn ;edno tylko wej \'ie pozcstn „lac" gł; Vwięc do _intra rzeczną odkładać? brze, zatem zohaczahie z f em. &Volnibym .rzźzasdzici s\' w tej chwili, nšźši mieli., ś _V \'rczmcwy. Ol tmd-z p lJJ:l1_ib_\\\\\\\\Dle\'W-A5ysfk0, co trzeba Vac-„pnwiedzieć należy.: \' żyj pun, jakich chcesz, środkó?. Va Wystrzeganie obchodzi. Pamietaj; e przewlšikaé nie dlugo; \'ĹJutr Śšéäl odpowiedź zwej majk M . t \'"adawal_uiającq, V iennym postępowanie jsądą recéeędsicgokarnago oddaorjjegrlep V opuescznàno Vdzieńezych, nawetwinstencyinpel Ei przed szkodliwymi wplywamiawit ,możuoce _wysylania maudatówgką robimy-"nicrásĆdb V siez narjaiçeç, Konvencyœi o \'or-bro V oil pan *śmieibyś powicdzxecœne jái V V ecznejüdziś nie ma mow ,w3Ib0rcz-ąąbewią\' sie -partye, j: Boho \' \'skiógog 3 oraz przeciwko uzywali istrejków. ,U nas rządzą tylko jnnkr :; ich, powolnym narzędziemg\', Vata n dlñaprnw wewnętrznynłnlr; D Vmuei skakać, äakmnsa " VW~ alnym ciągu mó (IJ 0m \'posle _Fiecnei-a, a szczególnie uzycic; przez niego poufne;- \'rsegdi\'. Delbrnacka dla ,rzą yVlVkoV-w nieuczciwy sposób. {Wickœąo ,lamentu burzliwie okinekuje Ganszer-w rDelbrusckm-lewiaa zaś tak; \' `e,vże,dalsze slowa minist mą ojzaprzeczemn Fisazhsgra :a ch „w ctwyjapcsób uzyskal zwój mato gł? ,ledzenia odroczono do wtorku: o edzie się w środę 15 lvm. w DomVu Polski wieczorem. Ponieważ każdy ozłonékŹdn ususzyć sie może_ przedło prosimy, aż y zebra_ a, l zniajszcfünści mile widziani Z Posiedzenie Tow. Przemy goĹVc we wtorek 14 bm. o g0dzf9. na które \'czł oViV :rości prosi Zu -1 Tow, Robotników polsk Va zarzadu we wtorek 14 bn:. ofodz\' \' ecie; Komplet konieczny. \' - . Ba c z n ość, Protosi i Zarządy! eVrencya odbędzœ się w piątek 17, bniło godz; 9; \'Polskim \'Dla wsżn mpVletin \'korrekt-żny V ą--VWnlnio zebranie Townrzys VyzwoVa_ w. Barcinie odbedzie się 19 bminl ali p ńtialnej godz. J2Ai pól "\' Czytelnia dla k Tow. 0291.90:. kato), Ź-gyyozsjnezV ránier 115 grudnia 1912 r., wycia \'odnoszące się do skladek:: na rok 1913, Oscby,7ktśr \'otrzymal skład ü g? prezes Vęšsiacaienimecv pütüc iii fçäydxcsscz, dni: i4 styczniem? \'V KALENDARZYK. 5 r Wtorek 15 styczniu 1913 r. WcehódV :końca: F., 7: zachód: 4.13 \'Ksšeismvt Pawla I pustelnika. -\'-, Stan wody we, Wlstegüsek_ op dla kelo Torunia z 11 na 12 stycznia na;;1,44;m. Stringi-eki KWW. Z koie Fordonu !oiçšhéinmci 1,235 ni... kelo Grudzia, ?wio *Rpizreinrake 218- m., siorlżäelšnąrka 1,70 „ V-_ Nieszczęście epotkaiorżew \'pa _ią ;w pobliżu\' ulicy Molikcgogna \'zeskoczyć z tramwaju, będącego\' V, 7 \'e Przyjdą jutro\' d_o pima, wyszepnąl \'tlen \'rzy-i wyszedl; chwieaąc męV jak\' P1133!, . ,r \'V -ĹSprawa jnz jakby zalaVtwion, Ągoutini, zacierając tece. Zcstanies peni wicšdhrlabinq de Neivey, dodal zwr ca c do a ~ ,„ :V Niewielki zaszczyt w-zam\' \'sądową i galery, odpowiedziala ionamip \'I\' VV°“\'-VLQGZ nadewszystko, ozwał e Fryda! yk Bartm, jako prektycznyd-\'gàeiegs [of ziepiec, nie zapomnijcie (rznbezp czüiêzchcct tysięcy franków" dla moj 1;_ r r ę, mięci. r z , - Jesteś pan dzielnym ligne stą, txt-Fryderyk, powtórnie zwr); ;cc Agoatioirünm. Wysoce poważana\' cie V1 ._ -V- Czyni mi tozeszczyt, odr [Wloch, V iueVfpo Vez-ną, poczem nściennwszy_ reke Melunii, .d tknąlknńxęnmi palców\n',
 '2012.19672131148\t2012.19945352029\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ III\tSAOS\tdlatego że sprawy nie rozpoznawał sąd powszechny. Nawet gdyby zaskarżone postanowienie o odrzuceniu środka zaskarżenia (zażalenia) wydał sąd powszechny, to badaniu nie podlegałoby orzeczenie, od którego ten środek zaskarżenia został wniesiony, lecz tylko czy dopuszczalne jest samo zaskarżenie (zażalenie) uprzedniego orzeczenia o odrzuceniu środka zaskarżenia. W postępowaniu cywilnym nie każde orzeczenie sądu powszechnego drugiej instancji podlega zaskarżeniu. W tej sprawie rozważania dotyczące postępowania przed sądem powszechnym nie są konieczne, gdyż orzeczenia Sądu Najwyższego nie są zaskarżalne i ta norma odnosi się również do zaskarżenia postanowienia, którym odrzucono uprzednie zażalenie na postanowienie Sądu Najwyższego o pozostawieniu protestu wyborczego bez dalszego biegu Zaskarżalność orzeczenia Sądu Najwyższego stanowiłaby wyjątek, który musiałby być wyraźnie uregulowany. Wyłączenie zaskarżenia orzeczeń Sądu Najwyższego wynika z ustrojowego usytuowania tego Sądu (art. 175 i art. 183 Konstytucji RP), który nie jest sądem powszechnym, a więc ani sądem pierwszej, ani sądem drugiej instancji. Podstawą zaskarżenia nie może być zatem art. 518 k.p.c. Będąc najwyższym organem władzy sądowniczej, Sąd Najwyższy zawsze orzeka poza tokiem instancji. Nie jest nią również art. 176 ust. 1 Konstytucji RP, gdyż zasada dwuinstancyjności postępowania dotyczy jedynie spraw przekazanych na mocy ustaw do właściwości sądów powszechnych. Sąd Najwyższy nie sprawuje w tym przypadku wymiaru sprawiedliwości w trybie nadzoru nad działalnością sądów powszechnych (art. 183 ust. 1 Konstytucji RP), lecz spełnia inne zadanie określone w ustawie (art. 183 ust. 2 Konstytucji). Zakres tych zadań (funkcji) Sądu Najwyższego jest ściśle określony w ustawie z 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym art. 1 (Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.). Przepisy tej ustawy, w szczególności dotyczące postępowania przed Sądem Najwyższym (art. 57 i następne), nie pozwalają przyjąć, iżby orzeczenie Sądu Najwyższego podlegało zaskarżeniu. Wszelka kontrola orzeczeń Sądu Najwyższego musiałaby zostać wyraźnie określona w ustawie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2011 r., III SO 4/11, LEX nr 1095949). W każdym systemie sądownictwa istnieje najwyższa instancja sądowa, której orzeczenia nie podlegają dalszemu zaskarżeniu. Tak jest co do orzeczeń wyroków i postanowień Sądu Najwyższego. Stronie nie przysługuje ani zażalenie (art. 3941 k.p.c.), ani skarga kasacyjna (art. 3981 k.p.c.), ani skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art. 4241 k.p.c.) (postanowienie Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2007 r., I UZ 13/07, LEX nr 898802). Pierwotne postanowienie o pozostawieniu protestu wyborczego wydał Sąd Najwyższy w szczególnym trybie ustawy z 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy (Dz.U. nr 21, poz. 112 ze zm.). Ustawa ta nie zmienia zasady, iż orzeczenia Sądu Najwyższego nie są zaskarżalne. Skoro właściwość sądów i postępowanie przed sądami określają tylko ustawy, to również w ustawie musi być wyraźnie określony środek zaskarżenia (art. 176 ust. 2 Konstytucji RP). Zatem zaskarżenie postanowienia Sądu Najwyższego z 9 stycznia 2012 r., III SO 15/11, nie jest dopuszczalne nie z tego powodu, że ma zastosowanie zasada zaskarżalności z art. 78 Konstytucji i brak jest określenia wyjątku od tej zasady, lecz dlatego że nie został określony środek zaskarżenia orzeczenia Sądu Najwyższego. Art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, określający prawo do sądu i rzetelnego procesu, nie gwarantuje jurysdykcji drugiego stopnia (nie\n',
 '1892.3606557377\t1892.36338794652\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\tniomieekai Przedstawienie sÛo zwyktym trybem a wi c b,z powt6rzen si nie obeszto. Artystów okla:;kiw2no z zapa em. \':\',a .eszt wieczoru zloiyly sit,!: rzewny ohraz,.k Z. frzybylskiego "M6j maiN\' z pann Czal\'linsk w roli tytutowej i AbrahalDlJwicza "Pl1pil pupila", pelna humoru i werwy koÏi:1Myjka, w którt\'j pani IPa.nkiewiez i Praunówna, tullziez pp. Zboinski, Waewi8ki i Trapezo wyb Jrny staL.owili ansambl. I Z dniem dzisiejszym rozpoc,\\\\\\\\ynaj\'1 si przedstawiønia w teatrze let.nim. N a :-azie przenosi si ta III _dra at i komedja. Operetka Z\'IS i opera pozostanie jeszeze przez dni kilka w teatrze zimowym. Mianowicie odb dzje si w tym ostatnim teatrze jlltrzl\'j. sze przcdstawienie "Alihaby" i dwa ostataie przedstawienia opery Mascagni\'ego p. t. "Cavalleria RusU. eana u W przysdym zas tygodniu podwoje teatru hr. Skarbka zamknl! si na ezas dluzszy. Na útwareie teatru lntniego, wybrano wybr.rnl! komedj Baluckil\'go p. t. "G si i Gl!ski w której zachwyealismy si zna.komitl! gq naszego oseia war. szawskit\'go, panny Jadwigi Czaki Dyrckeja ulegb lieznym z daniom i powtarza t s2.tuk która co chwila wzbudzala na poprzedniem przedstawieniu wybuehy serdeeznego émieehu. We ezwartek w teatrze hr. Skarbka. odt\'granl! b dzie sliezna operetka Lecor-qua "Ali Baba U z baletern, na dochód panuy E ilji Seregni, naszej primaballeriny, która w stosunkowo krótkim ezasie zyskaæa sobie wzgl dy naszej publieznosei. NÏ(;wQ:tpliwie publiezlloSé we ezwartek da wyraz swej sympatji dla pe nei wdzi ku balleriny. Koncert "Lutni" odbQdzie s\' w drugiej polowie maja. Mi dzy innemi utworami wykona ,.Lutnia" Noskowskit\'go "W drowny grajek" i Czerwinskiego "OJ do mlodosei." Próba najblizsza do küncertu w ehórze miQszanym odb dzie si w pi(}te.k 13. b. m. o godzinie 7. Przewodnlka gimnastycznego "Sokol U (organ Townrzysh imnastyczn.), opuse:! pfùs nr. 6 z maja br. TreSé: Przed zjazdem. -- Uroczysty pochód. é\\\\\\\\viezenia jawne. Jan Amos Komena i i j go pogl dy na wyehowanie fizyezne. Uwiezenia na dr:J:zku (dok) Odezwy. UroezysloSé jubileus20wa. Sprawy towarzystw gimnastyeznyeh polskieh. Kronika. 1 wykaz skladek na !\'Jztandar dla "So kola" lwowskiE1go (c. d.) Inseraty. "Przegl d s dowy i admin:stracyjny", wyehodz cy we Lwowie pod redakej:J: prof. dr. Till a, zawiera w 5. zeszycie: 1. 0 nabyeiu nieruehomosei prLY egzekurji sprzedazy, przez dr. Konstantego Le wickhgo. 2. 0 strukturze posUkowej pùr ki austrjaekiej przez dr. Zygmuüta. Lilienfelda (c. d) 3. Sprawiedliwosé a prawo, prZl31 dr. Wlady bwa L. Jaworskiego. 4. Ankieta dla projekty nowej ust:\\\\\\\\wy karnej. Wykbd prof dr. Gryzieekiego ,,0 kierujl!c}ch asadaeh projektu karnego." 5. Zapiski literackie: Limanowski Bol\'2sbw. I. Historja ruehu apoleeznego w XVIII. stulol\'iu. II. Historja ruehu spoleeznego w XIX. stuleeiu, przez dr. W. Uogara. 6. Praktyka eywilno s dowa. 7. Praktjka karno s dowa. Zasady orzc:ezEn trybunal\'u kasacyjnrgo, przez dr. Wineelitego T:ul\'owskiego. 8. Praktyka administraeyjna. Zasndy orzrczen trybunalu ndministraeyjaego przpz dr AI. MabezYDskiegn. 9. Kronika: Towarzy!two prawnicze we Lwowiè, Kólko pra wnicze w Dolini(\\\\\\\\. 10. Wiadomosci l1l\'z dowe. Ostatnie wiadomosci. Rusyfi!cacja Pl\'owincyj nadbahyckich posh puje bez przerwy. OttJ, co swiczo czytamy. w petcrsburg$kiem cza;H)p;sm;e Swict. "Nare5zcie i Vi Dorpacie wprowadzona b dzje nowa nstawa univlt\'lsytecka. Po wakacjaeh r. b zgodnie z nstaw" z r. 1884\n',
 "1990.70684931507\t1990.70958900939\tWEJHEROWSKIE WIDNOKRĘGI LOKALNE PISMO POMORSKIEGO TOWARZYSTWA SAMORZĄDOWEGO\tBBC\tprzyznana Polsce kosztem Niemiec za ziemie przez nas utra- -. charakter, że powstaje samorzutnie wszędzie tam, gdzie gromadzą się ludzie. Społeczność gminna pojawia się więc u wszystkich ludów, niezależnie od ich zwyczajów i praw. Człowiek stworzył monarchię i ustanowił republiki, gmina zaś zdaje się pochodzić wprost od Boga”. Alexis de Tocqueville nie twierdzi, że gmina z natury rzeczy jest demokratyczna. Jest nawet przeciwnie „swobody gminne są zjawiskiem rzadkim i kruchym, a trudność zachowania niezawisłości gminy, zamiast maleć, rośnie W miarę cywilizowania się narodów. „Swobody gminne, tak trudne do osiągnięcia, są także najbardziej ze wszystkich swobód narażone na naciski władzy. Instytucje gminne pozostawione samym sobie nie umieją wal- czyc' z przedsiębiorczym i silnym rzą-„ dem. Aby przetrwać, muszą rozwinąć się wszechstronnie oraz przeniknąć do obyczajów i sposobu myślenia narodu. Dlatego łatwo jest zniszczyć swobody gminne, dopóki nie przenikną do obyczajów, nie mogą one jednak zadomowić' się wśród obyczajów, zanim na długo nie zaistnieją W prawach”. No właśnie! Janusz ISKIERSKI cone skutkiem układu sowiecko-'niemieckiego z sierpnia/września 1939, układu ustalającego granicę na Bugu. Kto mieczem wojuje, od miecza ginie. Czy chcę przez to powiedzieć, że nie mamy praw do tych ziem? Oczywiście, że nie pomyślałbym nawet w ten sposób chodzi mi jedynie o pokazanie jak paradoksalne skutki przynosi czasem nieuczciwa polityka, a taką bez wątpienia prowadziły oba mocarstwa w tamtym czasie. Innym skutkiem tej polityki są tysiące grobów żołnierzy obu armii spoczywających w naszej ziemi. Można powiedzieć: „sami sob-ie winni”, można przypominać Katynie i Piaśnice, Oś- Jan Kowalski @ie Icunia; [[sloane/c Uroczysta inauguracja nowego toim _szkolnego w Wejherowie odbyła się 3 Września na boisku Szkoły Podstawowej nr 2 noszącej imię 1 Morskiego Pułku Strzelców. Uroczystości otworzył jeden z jej głównych organizatorów, v-ce Prezes Związku Inwalidów Wojennych p. Władysław Gada zarządzając wprowadzenie pocztów sztandarowych. Następnie przybyłych gości, grono nauczycielskie i młodzież szkolną powitał i refleksjami nt. `roli szkoły w kształtowaniu postaw obywatelskich i patriotycznych podzielił się Dyrektor Szkoły nr 2 p. Henryk Józefczyk. Z kolei o swoim udziale w walkach obronnych we wrześniu 1939 roku mówił uczestnik Ochotniczej Kompanii Harcerskiej p. Alojzy Gniech. Jako następny głos zabrał Prezydent Miasta p. Jerzy Budnik, który W imieniu władz miasta i własnym życzył nauczycielom wejherowskich szkół wszystkich typów, wychowawcom przedszkoli, katechetom duchownym i świeckim oraz personelowi pomocniczemu satysfakcji z ich ciężkiej pracy a dzieciom i młodzieży szkolnej dobrych wyników W nauce. Nawiązując d-o decyzji o wprowadzeniu do szkół nauczania religii powiedział m.in.: „Decyzja Ministra Edukacji Narodowej wywołała w 'niektórych środowiskach wiele obaw i niepokojów. Są one moim zdaniem wyolbrzymione i przed- 0. d. na str. 6 zq 3 grosze więcimie i Kołymy -- można i należy! Trzeba jednak pamiętać o tym, że groby te kryją LUDZI. A człowiek ma prawo do pochówku i do spokoju po śmierci. Dlaczego o tym wspominam -- otóż boję się, 'aby moda na likwidację tzw. „pomników wdzięczności” (szpetnych zresztą z reguły), nie sięgnęła cmentarzy. Byłoby to nie tylko niemoralne, ale i niepraktyczne, wszak i my mamy nasze groby na wschód od Bugu. To chyba premier Mazowiecki w sejmowym wystąpieniu stwierdził, że polityka\n",
 '1960.55737704918\t1960.56010925799\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tlipca 1960 r. l września f960 r. 3 60!R·74453 Zi e mniaki jadalne wczesne 30 c zerwca 1960 r. I S sierpnia 1960 r. 4 60/R·744S4 .- Ziemniaki pastewne 6 lipca 1960 r. I września 1960. r. 5 60/ R·7S361 \') Warzywa świeże 9 lipca 1960 r. I września 1960 ~, Kalafiory 6 60/ R-75362 \' Kapusta glowiasta biat" i czerwona 11 lipca 1960 r. I września 1960 r. tv zakresie hadait odbiorczych i rozjemczych: 7 60/ R-74452 \') Rośliny okopowe I lipca 1960 r. 15 sierpn!ił 1960 r. Pobieranie próbek z ie mnia~(ów 8 60/ R·74456 Oznaczanie ja l{Qś ci ziemni aków i linea 19110 r 1.\'1 sieroniPl l!łr.O r. 2. 1. Normy wymienione w l lp. 1 i 2 zastępują następu jące normy: 2) PN-56/ R- 74456 "Rośliny okopowe. Oznaczanie ziemniaków jadah:lych\'" \' , I) PN-59/ R-74450 "Rośliny okopowe. Z iemniaki jadalne późne", 2) PN-59/ R-74451 "Rośliny okopowe. Ziemniaki przemyslowe" ustanowione przez P olski Komitet NOTllnlizacyjny dnia 29 sierpnia 1959 r. jako normy ·pal·lstwowe obowiązujące w zakresie obrotu (Monitor Polski Nr 74, poz. 395) - zatwierdzone jako normy pailstwowe ob :n/iaz ujące .w zakresie badań od biorczych i rozjemczych rQlporząd2t1lliem Prżewodniczącego Państwowej Komisji Plano\\\\\\\\\': ania Gospod drczeg.o z dnja 20 sierpnia 19 .\')6 r. w sprawit! zatw ierdzenia norm państwowych dotyczących ziemniaków (Dz. U. Nr 38, poz. 172) 2. Normy wymienione w I lp. 7 i 8 zastępują następujące normy: Prez;es Polskiego Komitetu Normalizacyjnego: 1) PN-56/ R-74452 "Rośliny okopowe. Pobiennie próbek ziemniaków jadalnych", w z Z. L.aczkiewic7. !lt .) Pełny tytuł normy; kreska. przed tytułem tej sarnejserii norm zastępuje pierwszą część pe:nego tytułu, Reklamacje z powodu nied o ręczenia poszczególnych numerów wl10sić na leż.y do Arlminis tracji Wydawnictw Urzędu Rady Minislrów (Viarsz"wd, ul. Krakowskie Prz erl miescie 50) w terminia 10 do 15 dn\'i po otrzym<lniu następnegr, kole jnegu numeru. Oplata za pr e nume ratę Monitora Polskiego wynosi rocmie 75.- zł, półrocznie 45, zł. o Pr enu meratę mo żfla ZglilSzaĆ tylko na okres roczny (od U) l ub na okres pó łroczny (od !.I I od l.VIl) Opłara powinna być uiszczona co n ajmn iej na m iesiąc prze d okresem prenumeraty, :I więc za okres roczny lub za I półrocze do dnia 30 listopada, Zćl II półrocze do dnia 31 maja. Do ab~nentów, którzy opłacą prenumeratę po tych terminach, wysyłka pierwszych numerów dokonana zostanie "7. opó żn ieniem. JeJnostki na rozrachunku g os podarczym i inni abónenci powinni dokonać wpłat za prenumer<l ę Da konto Narodowego Banku Polskiego, Oddział IV Miejski, Warszawa, nr {S2S-9l-90 :I, cz 3, dz. 5, rozdz. 19. Ra chunków za prenumer atę nie wystawia się. Na odcinku wpłaty nJleży p odać d ok. ładną nazwę instytucji (bez skrótów). n azwę i numer dor ęczająceg o u rzęd u pocztowego (j ak Wa r szawa l O, Poznall. 3 itp.). powia t, ulicę, nr domu, nr skrytki pocztowej oraz il ość zamawianych egzempla rzy Monitora Polskiego. P ojedyncze egzemplarze Monitora Polskiego n a hywać można w Administracji Wydawnictw Urzędu Rady Ministrów, \'Warszawa,\n',
 '1933\t1933.99999996829\tSŁOWO\tJBC1\t\'licyta,cja ruchomości, a mianowicie: mebli, żyrandola elektr., seiwisu do kawy, fill"anek, serwety lnianej i inn. przedmiotów, oszacowanych :1a łączną sumę. zł. 890 gr. -, które można oglądać w dniu licytacji w miej-scu sprzedaży w czasie wyżej .oznaczOnym_ Wilno, dn a 10 października 1933 I. Kamornik (-) Stefan Wojciechowski. Sprawa apieki nad mieniem Konstantego Bnkows\'kiego p-k.o Judel.owi Kominowt OZIS (IĄ6NIENIE I KLASY 28 zrefHD10Wanej 4 klaseweJ LoterJI P,ństw Przdo spleucfe L O . .. po Izcz łlłwe do na!szcz,śllwszej kolektory ni I1lnKOtIJSKI WILNO, NIEMIECKA 15, TEL. 1111 Centrala: Wlrszawl, Nalewki 40 Oddział: Freb S Zamówienia zamieJscowe załatwiamy odwrotpoc%!" po wpłac ni nasze konto PK0 80,928 ..... J 4 D 41CI. we wlsystklm aptekaclI akbd.clt .,teclaycb s.... irdkl Ci I) Hcłlkó" Praw. J:. P A K A. .....,".,.."\'..",." ....:. ..< i GIEŁDA\' ZBOZOWO-TOWAROWA I LNIARSKA W WILNIE z dnia 18 października 1933. Za 100 kg. parytet Wilno. CENY TRANZAKCYjNE: żyta I stand. 693 g-l żyto H stand. 663 g-1 Jęczmień na kaszę zbierany Gryka ,zbierana Mąka pszenna ססoo A luks. Mąka żytn a do 55 proc. Mąka żytnia do 65 proc. Mąka żytnia r3zowa Otręby żytnie Otręby pszenne cienkie CENY ORJENTACYjNE: Pszenica zbierana Owies stand. 459 g-l niezades.zczony Mąka żytnia sitkowa Mąka razowa szatrowana Otręby jęczmienne Kasza gryczana 1-.] palona Kasza gryczana 1-2 palona Kasza perlowa (pęcak) Nr. 2 Kasza perłowa Nr. 3 Kaszaowsian:ł Ziemniaki jadalne Siano Słoma Siemię lniane 90 proc. 31-31,75. LEN: za 1000 kg. franco st. załadOwania: Len trzepany Wołożyn 1212,40 Druja 039,20 Traby 1255,70 Kądziel horodziejska 1082,50 (skala 2]6,50 bas. 1). Targaniec (asortyment 70/30) Ogólny obrót w tonnach 500. - -. WILEŃSKA -. Potrzebne .\' \'. M I E S Z K AN I B lekarZe .1. 2 pokojowe z wJlod.. mi Łukawe oferty do _ _ _ admiailtr.cjj dla W. L DOKTOR _. 25,25-26.- Bluimowlcz 20,25-22.- Lekcje 17 25--17 50 Choroby skórne, wene- 8\' 25 ryczne i moczopłcioW9-. 8\'75 \\\\\\\\VIELKA 21 -:- tel. 921.. P,zYJm dzIeci od 9-1 1 3-8 do kompł ta »ryws:ł M w. z. P. 23. rugo.- Wi(!k. 7\':""* \'.4 21.- - - program drugjeC$ e. 15.-- --- - - --- -- dział.u.. 18.- :;;.--.k.. Ą.U u.tj.i:.. :l>.» Mickiewiczl 48 IDe 6. 18 25 Lokale Zgbszenia do 12 t._. 8.- i od 3-5 po peL. "V\'f!VV7"\'\'\'\'.\'f-ł\' ! -. 38.- - - -.,. Na Kursy Kroje 36-37. NAUCZYCIELKA" i szycia przyjmję u- 26 p.oStUiUI}e mieszl.\'n -" czenice za dostępną G- \'L ntrzym1uł\'em przy nłatą. N ka. liu 31-32.- inteligentll j H dz hlli e, Królp :u 5 -;1 a. 45-47.- 1l.}i:hętniej 1. Qo.zł łI.. ws a 5.- niem l ktJ i. ZC łOl2 enh 11111.,.... ,; 6.- Kfł!ków dcb.. S7cze- Ó ":W .. ... r .. f ;.. \' ! 5.-- pańska pod .Z.rll- t> l\'i ""\' \'!. ... -fi-ł 16-16,10 14,50-14,.75 15,65-15,75 18-18,65 34,75-38,75 - Mieszkanie jłoneczne do wynajędA 5 6 pokojQwe ze wszeJkfemi wYlodam: podatek tokalowy od 6CO rubli I piętro T\'il taki 19-4 tel. 3 5 K.mber Hotel .. PellilII J C,Y Wlfi SKlEJ w WiJnie zosłał przeniesioft, ni uj. Mickiewicza 19,\n',
 '1892.24043715847\t1892.24316936728\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\tBady pod wzgl dt.m plal}y na trzy kategorJe a postanowllem urz dmkowl pohcYJnemu JI\\\\\\\\o dla pan policmaiBter oddaje si podobnemu rzemio- kWlatki... noros&omianowicie: 0 400 d., kt6rych ma by6 15% w wlaBnej saty,fakcji udowodni6 i przekonaé go, l wynikajqcAIDa w kon ekw n ji .rzeczy z Te przyklady chyba wYBtarCzl\\\\\\\\ kaZdemu k a z d y m powiecie, 0 350 zt, O% i ? 300 zt iz nio ja,. t lko pan policmajster .byl w bl dzie. IdJotycznych .rozporz dzeú, Jezeh lCb JUz prze- czytelDikowi do I\'Irðzumienia, co to jeBt policja 65 0 OPUSZCZ!1.jqc juz szkoly fil]!1.lne, Jr.ko wy. Udalo ml SI to, bo stary urz dmk, przekonany atrzf gaé amlerza. \'" miejskakreél ne z uBtawy. \'. mojemi wywodami zawold, .sp gl daj c na m?- Bo mechze czytelIl;lk le mr" h, :ta wlad e Ta podwalina porzl\\\\\\\\dku w ogniskach zycia, Dla przykladu wezmy okr g drohobyckl. dne zóHe kamasze, w JakIe bylem dma wykona,,!,cze w nkralll nl woh p.rzestrzega.! w "kraju niewoli". Ztl\\\\\\\\d tez plyn Btrl1mie- I tak: Bzematyzm z roku 1891. wyka aje 51 po- tego obuty.: "Tak! zap wne, ma.sz pa slu znoáé! ukaz6w 1 rozporzl\\\\\\\\d.ze lele z nlCh. r uc JI\\\\\\\\ niem wezbranym naduzycia i 10trowBtwa wBzel. Bad sYBtemizowanych wr:;\\\\\\\\z .z filJalnem kt6re no- a.le zapo ma5Z pa,:,-, lZ gdyby pollC aJ9tr wl one do. kos a w dZI s& é mmut po prZYJ ClU l h kiego rodzaju. Rzezimieszki gOBpodarujl\\\\\\\\ po miewa uBtawa takze obj é zamlerzyla, a hczmy okrl\\\\\\\\- Sl panskle buty me podobalJ, tobys ]Ð zdJqé do swe] wladomoscl.. Bardz? CZ 9tO. urz, dm 6cie dniem i noc a obywatele, widzl\\\\\\\\cy jaBno glo 50. Mi dzy temi jest obecnie 1 0 posad po I musiat" \'. (gubernator, naczelmk pO"\':latu,. pohcmaJBter 1 rzeczy, czuj tylko gl bok "" dzi czn06é dla roz: 400 zl., a wedlng nowej u\'3Ìawy powmno byé Wobec tego umllklem 1 wkr6tce mla. bndarlI!). otrzy.mawBzy 8YVH ze. 1 BUr?We roz o- b6jnik6w, ze icll w tym stanie rzeczy po kolel maximum 8 (75). Po 350 zl. mialoby 10 szkól, 10m sposobnos6 przekonania sit: 0 prawdzie sMw zl?cd e :lJe 1 rozeJrzawszy Sl "!\' Jego IdJ tyzml?, nie grabil\\\\\\\\ i nie morduj Wiedz oni 0 tðm, iz gdy ale 2 pOBady z 400 zl: mu ialyby w razie stare o "KI\'a u ni woli" .biur.okl\'!lty;. ]ezeh Je t po zqdny CzlOwlcklcm, ogramczy SlQ pozostaj tylko na laBce oprYBzków i wypadkuopr6znienia nowymi nauczycJeI,Jml by6 gbsadzone, PRn P?hc.lJ1aJ ter,. Jezeh. DIe .Jcst absolutme na zJ.kom mkowame go podwladnym, tonem, Policja zaj ta jeBt wysledzeniem jakiego Btudenta, pr \'6to zeBzly by do rz du p sad po .A;O zt cO panem zYCla smler l, to Jest .wBzec wJadnym kt6ry .sam. JUz pozwala BWlei g(\\\\\\\\ prawa w wr- kt6ry z kolegami prowadzi podejrzane rozmowy, najmniej, racbowaé wi c muslmy tylk o nowvch I panem rortun 1 zdrOWH1 obywatell, pOWJerzonyc k n Dle me wprowadza6. lo )ezeh .ten r.z d lk jakieg06 obywatela, k1óry czyta zakazane kBiqzki, a reBzt 1. j. 32 posa.d po 300 d. Odhczywszy\n',
 '1937.90684931507\t1937.90958900939\tTYGODNIK PARAFJALNY PARAFJI ŚW\tWBC\tłachmaniarza i płacze. „To ksiądz, mój kolega seminaryjny, proboszcz z Rosji, gość z tamtej strony” woła ze łzami w oczach nas: kanonik. Tamten drży cały, jest wystraszony, po\' dejrzliwie oglada się dookoła. Dajemy mu szklankę mocnej, gorącej herbaty, wypija ją z kawalkiembułki. Uśmiecha się przez łzy, ale na razie nie może słowa przemówić. Po chwili z trudem zaczyna opowiadać swoją historię. Od roku i917 jest proboszczem Ukrainie sowieckiej. W roku 1921 był ciężko po~ strzelony i przez pół roku walczył ze śmiercią w chacie wiernego chłopa. W roku 1923 aresztowano ga i uwięzione w Kijowie. gdzie przesiedział do roku 1927. Potem chory wrócił na swoją parafię, aie tem już kościoła nie było. Przeniósł się na inną, ale po roku i tam kościół zamkniete. Wówczas zeczał wędrować od parafii do parafii, a właściwie od wioski do wioski, od stodoły do stodoły, bo w stodołach przeważnie odbywają się tam nabożeństwa. Bez ornatu, rzadko w komży, przeważnie od tak, „oo cywilnemu" odprawia sie Msze św. W roku i932 osiedlił się w miasteczku jako stolarz. Przy stolarce uczył dwu „kłerykówü dwu swoich uczniów stolarskich przysposabiał do stanu duchownego. Pamiętam, pewnego dnia mówił -~ heblujac deski, wykładałem uczniom teologię dogmatyczną, oczywiście ,z pamięci, bo żadnych podręczników nie mialem. Wtem wchodzi jakiś zmęczony, zakurzony chłop brodaty. Stanal w progu i patrzy na nas łagodnie. Przyglądam się i poznaje toż to nasz biskup ordynariusz. Przyszedł do nas na wizytacje. Kilkoro dzieci bšerzmował, moich „kleryków" wyświęcił na księży, no i mnie też -- konsekrował na biskupa. Nominację miał z Rzymu. W tym miejscu wszyscy wstaliśmy, podeszliśmy do Ekscelencji i ucałowallśmy jego rece. Fl biskup mówił dalej: W stodole odbyło się bierzmowanie i konsekracja. Fl potem to już chodziłem z wizytacjąi tajnie wyświęcałem takich „kleryków" na księży.- Miesiac temu przybyłem w nadgraniczne okolice. więc postanowiłem jakoś zawodzić o Polskę. Wiedziałem, że przyjaciel *mój jest tu proboszczemñ tak potrzebuje mszałów i paru kalendarzy, bo bez calendarium męki tam przeżywamy. -- Czy chcesz iść z powrotem, biskupie? -zapytał z trwogą w głosie kanonik. Oczywiście -- mówił biskup -- jutro z pomocą Bożą wyruszę z powrotem. Nie chcieliśmy PŹAŻRKFITERY się na to zgodzić, ale zamiaru swego biskup nie zmienił. Nazajutrz wykapane i odwszono świątobłiwe* go staruszka. Dano mu czystą bieliznę i lepszą odzież, choć sie wzbraniał, bo ..jak złapią, to od razu po» znaja. że wracam z Polski". Na trzeci dzień rano był to dzień powszedni powieźiiśmy go do kościoła, obraliśmy go w szaty llturgiczze, jak gdyby na prymicje. Gdy wkładał czysciutka ałbe i nowy ornat, miał promienną twarz świętego. Zapowie» dział Mszę św. śpiewaną: „bracia moż, ja już tyle lat Mszy św. nie śpiewałam". Służyłiśmy mu do Mszy św.. ja i kanonik, panie śpiewały na chórze. Trzeba było słyszeć jego Gloriał Tak, zaiste, to była chwała na wysokościach Bogu. ł to Credo! Czulismy wszyscy, jak ten kapłan wierzył i co dla tej xyiary robił. Po Mszy św. podeszliśmy wszyscy, jak na prymicjach, tylko całowaliśmy mo, nie rece, tylko szaty. Potem organista zaśpiewał: Ecce sa» cerdus magnus. Tegoż dnia wieczorem ;uoszedł z\n',
 '1919.66575342466\t1919.66849311898\tGŁOS POLSKI\tBCUL\twzywającą do stroiku. Wreszcie oficjalny udzial władz czeskich w tym zbrodniczym strejkn, pozbawiająoym dziś Europe węgla i mającym fałszywie świad— czyć ( czeskim proteście Sląska przeciw uchwale ententy, da sie jeszcze stwierdzić przez udzial wojsk w zmuszania polskich ro— botników do bezrobocia. Tak naprzykład na szybie Albinka, gdy górnicy polscy wychodzili z kopalni, szpaler wojska ustawiony przy wyjscia bił robotników za to, ze nie strajkują. W Bognmiaio naprzeciw domu, gdzie pracowało” wielu murarzy ustawiono karabin maszynoWy przeciwpracującym. ,W Karwinie odbył się dziś, formalny najazd jakichś obcych zblrów, którzy w to: warzystwie czeskich żołnierzy dokonali \'dosłownie pogromu polskiej ludności, szczegół-\' nie na szybie Henryka. W Suchej na szybie Franciszka Józefa regularny oddzial złożony z 20 żołnierzy zabarykadował wejście do kepalni, nie pozwa- lając polakom iść do pracy. Jnkimiśrodkaml terroru działali czesi niech dowiodą fakty, ze grozili oni zatopieniem kopalń na szybach Botyny i Eleonory. W szybie Nowymw Łazach dyrektor Goldspern głosno oświadczył, że wyrzuci wszystkich Redakcje i Administracja w Łodzi: Piotrkowska lOó. Telefon l99. Telefon w Warszawie 609. ::. .: 305,55" :\', ._: Gnrnnnn Sląska. WIEDEIŚI, Sl sierpnia. (Kor. „Polonja”). Wedłupi\' dom?-4 Bienia „Daily Plewa" Lloyd George oświępdozył w izbie „mim, że kwestię górnośląoką może rozwiązać tylko ple. bisoyił, :: Anglia sprzeciwia się wszelkim faktom, dokonywali-nym prlted plebiaoylom. .. ,«-- ,..., ...,-„ -. „,\'-« ~\' *,: „* ~* if.» *~* .\'.„ ~*~-» ,. .- czynią wszystko. aby dostarczyć komisji jak najwiecej materjału, obciążającego niemców. Utworzyli specjalne biuro, gromadzące wszystkie skargi ludności polskiej, pomawiającoj niemców ( dokonywa— nie gwałtów i zhrodni. Nawet „New York American" zaczął pod wpływem agitacji polskiej rozpisywać się o popełnianych przez niemców rzekomych zbrodni. nami na innym innni. SOSNOWIEC, 31 sierpnia. (PAT). Walki ma Gór-nym Sląsku łnwaią dalej. Od czasu do czasu n Sląsk ”Cieszyński. strajk polityczny czeski. który sie nie- onl od na: olakćw z ko aln lub J i t ”Muj dochodzi do Sosnowca huk armat. „._....M ___—...,...„w... ...... .. Czesi obiecywali i polakom, ze będą płacić im za strajk. Górnicy szescy z .Pietwałdu, Ostrawy i Rycdwałdu uchwalili niby to wrócić do pracy i wysłali deputację do generała Goodyeara tą zapo— wiedzią, po tem jednak rozbiegli sie po gminach, kolonjsch i kopalniach, nawołując do strajku. Górnicy\'polscy bronią się przeciw\' terorowi, równiez zachowując zgodę i pokojem; postawę, gdyz „widzą. ze pokojem mogą wygrać spraweize bezprzykładne gwałty czeskich robotników, wobec których biedną bezprawia praskie na Górnym Sląsku, przyczynią się do sdcmaskowania polityki czeskiej. Górnicy polscy codziennie Zjawłńą się do pracy itam gdzie mogą pracować-_ pracują ze zdwojoną energją. Niestety dozoroami i sztygarami są czesi, oboz ich pomocy robotnicy nie mogą "śluzy—mać ruchu w kopalni. \' Nieodzownym jest zmobilizowanie dezorców i sztygnrów w całej Polsce, by mieć ich pod ręką w chwili. gdy czesi usuną sie z zagłębia karwińsklego. Polscy sztygarzy i dozorcy po okupacji zagłębia przez czechów musieli schronić się przed prześladowaniami czeskiemi. Delegacja górników polskich z Ostrawy zjawiła się u erę;— ~a Goudyebra, oświad— czając mu. to «: nicy polscy mimo nasi\'anki czoskiej chcą pracować. Równo— cześnie związek górników z Fryszadtu zgłosił u amerykańskiej komisji węglowej protest\n',
 '1911.34520547945\t1911.34794390538\tDZIENNIK BYDGOSKI\tWiMBPBydg\tliczne i punktu- r , Sekretarka słońca: 4,2l; zachód: 7,32. y: św. Józefa, Domiceli p. ,d,słońca: 4,20; zachód: 7,34. K śeialnya-,Sianiaława biali. _ , „, Uciekł iśznikl bez śladu architekt „którego transporter Brzy rowadził tuddtądjna ,termin z Tornnia. rze sięwzięte zaaazbiegiemüposzukiwania dotychczas nie „miałyi żadnego, skntkn. Przytrzymano w czwa` ekêwicczorem\' około godziny 73/4\' \' " yrostka ,Ryszarda Ottona z Ru- ,spedytorskiemu Alfredowi Bełirenf ehrgnd :zostawił kołowiec- wartości kiiprzęd- pocztą. Lubownika cudzej ds,tawiono na policyą. V ,rodęąwieczorem pomiędzy godz. 9 a 0 wic z ,aństwafniemsrw domn, zażądał nieznuáf ,my\';\':czlowiek,. aby go\' wprowadzono \'do \' „Kgponieważ chciałby przejzeé, ilisty do kasy chorych. Jest on,\' \'ijak po iadał, urzędnikiem kryminalnym i km ,f-ijeszcze tego wieczoru sprawe tę załatwic.; Policyi kryminalnej\' udało swego„kolegę“ wyśledzić. Jest\' nim malarz Cz. stąd. mó P chórowemi~ Towarzystwa _piewu ;f :niusz ko“. Program zawiera na "pierwszem, miejscn jednoaktowy dramat po: .przedzony prologiem p. t. „bezdomni" a osnuty na,tle\' wspolczesnych wydarzeń\', więc żywo\' \'obch „dzący, każdego. \'W dalszym ciągn na- ,stąpiškilka występów chórowych, a w końcn njrzymyfnadzwyczaj wescłą komedyę,j„Nie-, ,w ajowein\' powietrzn odmówić, ipodążyó ,n wieczór ;,;Moninszki". Zwracamy: ,tylko age \'żeodbędziesię to w ściśle zamknie; tem, k„ łkuii radzimy, by sobie każdy miejsce fzaiokazaniem\' zielonej karty lub\' odnośuem zaproszeniem zarezerwował, co można uczy! niéiwiniedzielę od 12-2 w połuduiei nastep; \'niefod 6 wieczorem w lokaln \'Spółki bndoę ,Sizanłwody w Wiśle. Rzeka opadła ,łToruniaz 4 na 5 maja z 1,38 m. na 1,30 Stan, wody wynosił, koło Chełmna 1,20 ,koło Grudziądza 1,42 m. , _-.,Bank Przem siowcówwPoznanin, potężniejszaspół a nasza, jest też zara; "zem najstarszą spółką, gdyż obchodzi w tym rokn;i”i= to_ "dnia_13 b. m., 50 rocznice swego „pamiątkową, która dajepogląd n zwójtejnaszej instytucyi. , ,_ šwystawa w Kościerzynie w Pru-, fsac -Zaçhodnlch. Wystawa w dziale rol-, \'niczogprzemysłowym ma się rozpocząć dnia a, historyeŹ zapotrzebowania -do zjazdu Kółek śpiewne \'Kółek rolniczych dniu 25 i 26 czer-\' „wc lu oznawczymdopiero 29 czerwca, albo też* ępną, niedzielę. - , \'Równoü rawnienie w ,owiat ,wabrzes iego &iszn do-.cantrowego , entp, ,Ńolksblatth ~Wielkiejłąceuczeszczado szkoły 196 dzieci katolickich; a t lko 4 ewungelickie.,Od 16 kwietnia rzesiediono drugiego nauczyciela ewangie iokiego Śdo\' Więcborka: Kilka rodzin katolic_kioh wysłało do rejencyi pctycyę, aby w miejsce to _przy- "nauczyciela katolika. Odpowiedz dog\' Poniedziałek, s maja 1911 i. P._ „ przybył dormieszkunia \'mistrza atolarskięgo ;Kfgbcy \'akis człowieka ohciał koniecznie K; ąGdymu służąca Śoświadczyła.: ,Wjiitrzeiszą niedzielę odbędzie sie: i stawieniew „ołączenin z w stepami, V "26„czer,wca:zrana, a_ na sali z powodu jej* jszkóieii z \'sie\', szanownych drubówfoiilieznj\' -w/ lickich harakter jparytetyczny. Czesto pi ęccj ?dzieci _katolickich „mnsinczę zkoły\' ewangielickiej. W* „Wielkicjłą udzielaéy ewangielickiej „nau anezyeiel „z\',sąsiednie\' @szkoły e ddalonej-tylkoxigj ki ometry \'zlodzieja koxowcovi " Fałszywy: urzędnik kryminalni: r\' młod`ch nauczyci mnjapo: południu o"gndz,. 5\' Wiclkiejłącé; najęto?: nnwet Ś już. j dla* niego, mieszkani „bergo ,_ tamtęjs, go joanka, ,Hnrstmann sprzeniewi , ,katolików, ktorzy\' na „łošyli gzamin\';,pozostaj`e dotychpsa \' \'- ez „ _, ,Naaczy cl katolicki wWiclkicjłące mn \' \', ,196 dzieci; `a ewaugielicki tyla czterechjkatolickich dzieci z e-~ wadzanoby\' nauczyciela a\'- ,woduitych 4 dzieci ewangia od\' n, n\'a igodzono gię_ wprawdzie zecicgo naucz\n',
 '1883\t1883.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\ts*r co" 7S. —i CD -o riri" Największy w kr" ł n Skład Zegarków i Zegarów I. J. AKTINONoA, w Warszawie, przy rogu Krako-i-skicgo-^ .^edmiescia i ulicy Królewskiej No 9. poleca: Zegarki srebrno, kisszonlsowr, Zegarki złote męzkie, Zegarki złota den kle, Zegarki matalowe, nilciowe Zogary podróżne i Budziki, Zegary stilowe francuzkie, Zogary scisnns i Regulatory oraz kuchsnne do najtańszych. Łańcuchy, Dewizki i Klucze srebrne, Dewizki imitacyjne i staU.W3. fPH\'" Ceny ni giki e stałe. Maęazyn przy i mu je obstnlunki na zegary wieżowe. Pracownia do repcr.ieii zegarków kieszonkowych i wszelkich zegarów pokojowych, fabrycznych, etc.- GWARANCJA DWULETNIA. 1771 OD BÓLU ZĘBÓW Hipolita Majewskiego, if* ę %sr kupujący otrzymują 1741 dozwolone przez Departament Medyczny d. 16 Października 1874 roku, zn X> 9222. Łatwość użycia i natychmiastowy skutek, uczyniły krople Amerykańskie i Eiiiir wszechnie znanemi na wystawach w Petersburgu, Moskwie, warszawie, Krakowie, Lwowie, Wiedniu, Paryżu, Neusatz w Węgrzech i innych, gdzie publiczności cierpiącej udzielam bezpłatnie pomocy. Przekonano się," że środek ten nie szkodliwy a pożyteczny, powinien się znajdować w każdym familijnym domu, a osobliwie pó wsiach, oddalonych od miast i aptek. Wiele medali i nncrród honorowych od wysoko postawion. Osób i Stowarzyszeń Naukowych, są wymownym dowodem ich skuteczności. Krople Amerykańskie i Elixir, sprzedają się w Warszawie: w Magazynaoh Warszawskiego Laboratorjuiii Chemicznego, Krakowskie-Przedmieście Jft 1, obok kościoła Ś-go Krzyża i na rogu Senatorskiej i Miodowej łii 1, a także w Głównej Ekspedycji wymienionego Laboratorjum, Świętojerska Jfe 12. Znajdują się takie w sprzedaży w składach Materjałów Aptecznych pp.: Mrozowskiego, Spiessn. Galie, Sierzputowskiego, a także we wszystkich aptekach. Sprzedają ich we wszystkich gubernjalnych i powiatowych miastach w Aptekach i Składach Aptecznych. Ceny są dla wszystkich stale i przystępno na pudelkach z kroplami i flakonach z Eliiirom drukowane. Mniejsze pudełko z 3-ma środkami i objaśnieniem rs. 1.25 Więii8ze pudełko z 3-ma „ „250, Pojedyncze flaszki w mniejszym formacie po kon. . 40. Ceny Elixiru Amerykańskiego kop. 75, rs. 1 .50, rs. 2,—hurtem stosowny procent. Hipolit Nowy-Świat N= 44. Fabryka iansp, wyrobów bEacharskicli, lrmnien meta* Iowy cli i skład naczyń kuchennych cmaljowanycli, egzystująca od lat 5-ciu z d. 1 Maja r. b., przeszła na wyłączną moją własność. O czem zawiadamiając §xan. Publiczność, mam honor oświadczyć, że ufiilnem staraniem mojeni będzie zasłużyć sobie na względy i poparcie sumiennością i akuratnością w wykonaniu prac w fach mój wchodzących. Krycie i reperacją dachów w Warszawie i na prowincji uskutecznia się po cenacłi możliwie nizSiicli.— Z głębokim szacunkiem 1387 :EŁ<. ^OŁECJKIJC- Nowy-Świat N= mNo^mzmNomMmm Kurs giełdy warszawskiej. Dnie. 16-go czerwca 1883 r. Weksle: Berlin 100 mar. z krótk. ter. Londyn 1 funt sterl. „„ Paryż 100 franków „„ AV\'iédeu 100 guld. ..„ Papiery p. bliczne: 4Listy z. 3 okr. ser. IiII 5% Listy z. nowe z r. 1809 d. Listy zast. m ." Warsz. serji 1 III IV " ." TTT Listy zast. m Lodzi ser. I II 4<70 Listy likwidacyjne dużemałe. Bilety Panku Ces. ser. I, II i III Kos. \'Poi. Premj. z roku 1804 1866 I Pożyczka wschodnia rs. 100 II „ rs. 100 III ,, rs. 100 Akcjo i\n',
 '1969.01917808219\t1969.02191777651\tZWIĄZKOWIEC\tZwiazkowiec\tprzjbrana\'j, fojcź$zne Kańad\' __ też i- na.—z\'kraj-pocbodzema "~~Pam\'Jas1\'I1ecxrcj mm\': po przebwa \' prez p\' i1\'1\'ż.\'-Xl r\' ,\' ”Wink .W goracy ch ~: ~emecz711ch ~mm—I _isłowa\'c\'h podziękował przy c.,nie\'ra\'z, za mozolna uzboeacac nasa .- odb1ł$ sie 11 ełounvm bucnr1 \',„rep- ezentUJaceJ ;klika PORO\' ń .V- nrocż1=to=c1 Eaton,? 1; 61151, oraz" klkntom ii proWam1e Opera Children Chmroz -"- ~..rmrejetnoscro\'ni handlow-1111 \' \'zabrevom __zał021~ ..."\'12__"st$\'cznia br.: 11- .sali \'. \'wej,: 126 Albion St. () godz.~ 2.30 \'›Ę\'OQZ..\'J wieczorem, w\'..alr _,Hu_~...\'„ el.,- Żar-lądu do; I scroła parafialnego.-117,— -\' różn\'e\' napoje„_ otwart$ bedzie o \'dł,11g11,-któr$\'.\'został. ,zaclagmcu ,na- kupno materiału 1\'1vsłancgo\' "\'.Brantford-\' .,_lic\'zr\'1e_\'go udziału w .tej .wielkiej\' zabawie.- Wstęp na _s\'alę U-;\' "\'dla"członko11Gr życiem polonrjmm 11zhudzen.--_1,l.\' \'.bal, orx \'anrza\'cp .\' \'.Polsk1000f11: Osha111e:na: Ostat- ..-nio.\' przeprowadzomm 11\'aln\'$_m 11\'_\'_ego. zarządu KPH na rok 1969 br.-. o\', godz\' 3\' po.: pok. \'w Domu .211\'5 .\'krm lokatorom 11 Ontario Własc1c1ele do jubneuszoue \' \'.\'Murzmou obecnie-~ (jest” ich\'. !pa murż1nska ,11" Óntario jest ,18 000. „W: skład ićh r1\'ie_11cho-\'juz tak liczna"- -zeStano1 Zjednoczonxch alg:- ?:, Atlantxckrch szerszx 111 żak eśie- prz$ b$w1_ż1\'jąnajstarszv\'11nuk._ Iól\'in\' Dai—"id pra nuczkr. One to, do- t_\'. .im-_prz_e_1011en111oodz1eko-\' 1.1\'a\'ł 11<z1~1kim oracoumkom __ ~_. Brantford MIESIĘCZNE ZEbRANiE "\'Mieśie\'czn\'e\' zebranie Grup$ 1\'0 Z\'PwK \'odbędżie się \'w niedziele, pow .\' .\'-\'KANon15KIEGo .:. p-0:.\'Zarzą\'d prosiwaystkrch człón- W \'SQPOtę= 23 listopad:; ""b l\'? ków o- liczne prz$bycie. Kandyą dąci ałonkovv \'są\', \'_\', poświęcenie odbyło się \'w\' czasie obchodu. świeta. \',1,1- ,Listopadaą\'g ., Przyb$łych na bakiet\' povutał \'preza\' Stowarzyszema p.\' .W.- KosCIOŁA w "POLSCE. Bla\'a\'yński\'. Funkcję mistrza.-ce- Komrtet- zbiórki t\'u\'nd115ży (na terenie~ Kanadj) na\' budowe”, ke”- BratkoiiicaCh -~11\'=. ,\'p\'owiecie- rzeszowskim urządza-\' Wielką Zabawę .vs :\'sobo- .te, 18 st$cznia\' br_.\' na- \'sa ZP1\'1\'K\' przy:-126 Albion "St. .Bardzo popularr\'iai."~ orkiestra Miecia Zaleskiego-, ż„ Toronto bawić bedzie.. szanounvch gości Bufet_- obficie zaopatrzony .w. Na, ws_ę\'pie \'odb$ło się wbijanie ce,- sztandar-\'u\', kolejności-: cbrz\'estni pani- Karolina Graboś Korpus Pomocmm Pa\'ri.” 418\' i p. A. Rusiński 6, ZNP p\'a111j- irena Gracż$k . ".Klub Polsko-Kanad Niagara \'- Falls- !. . Wit\'lib ›—\' Stowarz1szen1e Pblsko anadi\'jskre Welland. pa-" 111 Agnieszka Mikla i .\'p,- „I,-\' Mar"-\' .\' ,c\'zewski dłiggóletni działaczestok-sm szenia: K_lub\' Polek.. Grn. godz._8-v1\'iccż.\'.Poc\'ząt\'ek\' zaba\'u$ o godz; 8,30 117iecz.- Podczas ,7.,a~— baiiy zestaną, podane smaczne, przekąski. -\'Dc\'cl1ód„, _ .. łości przezna\'czoru na, spłacrmc poprosił: za. stołem głód n$\'_m Przemóu\' 11:- d,” P 0151”. \'. do złożenia ź$czcń.- Serdecznib ~prosim$~ Polonię z okolic$ o,- wziecie Km; OMI,\'.. MBNP-.\' Ż$czcnla złożyli: prezes miejscowego ()kregu KPK-. p., . K\'.. Gałecki \'wiceprezes Pol. Pl; Kan\'.. Leg .oddz.- 418p Cel godm jest \'p\'op OSt\'BSZ\'CĘ!CZ,. Z ramienia- ch-rzest-,\'- J."Kw\'oka,\'.-:B\'11rio\'rd.On_t\'.\' n$ch -_i Poi. Pl,. Kan.- _Leg. oddz. Amela Hull, Toronto - :p.- .R11si1iski,\' prezes \'.G\'r.~__ 3. ZP11K p. "~,S;\' Głąb;— prezes;K111f bt) Polsko Kanadyjskrcgo ż Nia— gara -Fall,s p S Dudziak pre- mrejskr "p..,~:J„~ Wasbpt\'a. _p\'.\'_ \'J. arczcwskupam ",219, Oli1\'c..~Avc.\' trad1cvjnv ,oplat\'ęk ic!)- rodzin_ N-a zakonczeme" części ;ofi\'qa s1mpat1ko11 :~ "sz\'e\'nia\': p W." Blaszy\'ński. Podaję;- ~ przez. ufundowarue givoz\'dżi\' paa. mitclp sztandarowego*-\'_,   odnosnIe -."\'1wi\'.\'a.i\'-n ,.. , \'"samice-01111351; \' J. T-. Kazrmowicz „\' -\'.\'Public. \'R\'e- ., 1at\'i<\'r\')"-O\'£fic\'er.-".  Komisja Rewizyjna- .. R$dvgrer ,zprzenodmczącv \'zebranru dokonałeś .11-$boru_ no-\' Gubernat\n',
 '1952.5218579235\t1952.52459013231\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tWarszawa, dnia 16 sierpnia 1952 r. Nr A-S8 TBESc: "oz.: UCHW Aty RADY MINISTRÓW: 1026 Nr 511 z dnia 10 lipca 1952 r. w sprawie tymcza sowego statutu Komitetu do Spraw Urbanistyki i Archite ktury. 1245 1027 Nr 637 z dnia 30 lipca 1952 r. w sprawie rozcJągnięcia na pracowników Ministerstwa Hutnictwa przepisów uchwały Rady M inistrów z dnia 9 września 1949 r. w sprawie przyznanja dodat ku przejściowego pracownikom zatrudnionym w Cen tl\'alnym Urzędzie Szkolenia Zawodowego i n iektórych ministerstwach. k t órzy przeszli do pracy w tych resortach nie otrzymawszy mies zkań w Wars zawie 1246 1028 Nr 696 z dnia 31 lipca 1952 r. w sprawie uzupeł nienia wykazu szkół wyższych, których absolwenci podlegają w 1952 r. przepisom ustawy o plano wym zatrudnianiu\' absolwentów średnich szkół zawodowych oraz szkół wyższych 1246 1029 Nr 697 z dnia 31 lipca 1952 r. o zmianie In strukcji Nr 8 w sprawie organizacji wewnętrznej i etatów wydziałów pre zydiów rad na r odowych. •. 124.7 UCHWAŁY PREZYDIUM RZĄDU: 1030 Nr 628 z dnfa 30 lipca 1952 r w sprawie nie odpłatnego przekazania na rzecz Skarbu Państwa obligacji Premiowej Pożyczki Odbudowy Kraju 1~46 r. przez przedsiębiorstwa i banki państwowe oraz niektóre przedsiębiorstwa gospodarki uspołecznIOnej 1247 1031 Nr 630 z dnia 30 lipca 1952 r. w sprawie zasad użytkowania gazu 1247 1032 Nr 648 z dnia 30 lipca 1952 r. vii sprawie wzmocnienia udziału w realizacji planów werbunku siły roboczej i odpowiedz i alności gminnych rad narodowych oraz sołtysów za wykonanie tych planów 1250 r ZARZĄDZENIA: 1033 Nr 183 Prezesa Rady Ministrów z dnia 14 maja 1952 r. w sprawie przekazania uprawnień władzy nacze lne j w stosunku do Instytutu Geo logicznego i przydzielenia majątku temu instytutowi 1252 1034 Nr 177 Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 lipca 1952 r w sprawie tymcza sowej tabeli stanowisk oraz dodatków funkcyjnych i służbowych dla pracowników w dziale Prezydium Rady Ministrów w Centralny m Urzędzie Geol ogii 1252 1035 Ministra Rolnictwa z dnia 26 czerwca 1952 r. w przedmiocie zasad systemu finansowego i gospodarki finansowej spółdzielni produkcyjnych 1253 1036 Ministra Rolnictwa z dnia 5 lipca 1952 r. w sprawie nadawania odznaki "Wzorowy Hodowca" za wybitne osiągnięcia w zakresie hodowli i dostaw trzody chlewnej 1257 1037 Miilistra Rolnictwa z dnia 5 sierpnia 1952 r. w sprawie .organizacji nasiennictwa • 1258 LISTA OSÓB WYRÓZNIONYCH 1038 odznaką "Przodownika Pracv" . 1260 1026 UCHWAtA Nr 511 RADY MINISTRÓW z dnia 10 lipca 1952 r. w sprawie tymczasowego statutu Komitelu do Sptaw ,Urbanistyki i Architektury. Na podslawie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 30 grudnia 1950 r. o organizacji władz i ins tytucji w dzie dzinie budownictwa IDz. U Nr 58. poz. 523 i z 1952 r. Nr 34, poz. 235) za~l\'\'l dza się. co nast ę puje: 2. Wykonanie uchwały porucza się Prezesowi Rady Ministrów. 1. KomitE\'towi do Spraw Urbani s tyki i Arc hitpktury nadaje się tymcz a sowy statut stanowiący załącznik do niniejszej uchwały. 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz\n',
 "1858\t1858.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\twszystko podług porządku w pudełkach ułożone, jest do sprzedania razem lub częściowo, przy ulicy Grzybowskiej w domu Liedtkiego Nr 982, u zegarmistrza Staffla. Wczoraj stawił się w Redakeji Kurjera nieznajomy mężczyzna, który złożył na ręce Redaktora Kurjera pugilares, znaleziony przez niego z dosyć zoaczną kwotą. Niechciał on wymienić swego nazwiska, tylko życzył, aby ofiara jaką właściciel przeznaczyć raczy znalazcy, obróconą została na światło przed statuą BOGA RO- DZICY, przed Kościołem XX. Reformatów, gdzie tenże pugilares znaleziony został. Wprawdzie z notat znajdujących się w pugilaresie, Redakcja powzięła wiadomość 0 właścicielu zguby, lecz niewiedząc adresu jego, uprzedza go o tem za pośrednictwem Kurjera, raz dla zgłoszenia się właściciela po odbiór swej należności, a powtóre dla oddania hołdu uczciwości nieznajomej Osobie, która tak szlachetnie postąpiła sobie z tą zgubą. Wupłynionym tygodniu, sprowadzono do Warszawy, (oprócz tego co w spichrzach znajduje się), iyta czet: 4,677, pszenicy czet: 4,886, jęczmienia czet: 1,678, owsa czet: 2,955, grochu czet: 1,045, gryki czet: 437, kaszy jęczmiennej czet w: 255, mąki pszennej pytlowej czet: 449, kartofli czetw: 1,021, siana fur 864, słomy fur 322. Złożono w Redakcji Kurjera bezimiennie kop: 30 na światło przed statuą MATKI BOZKIEJ przed Kościołem XX. Reformatów; kop: 30 na światło przed statuą MATKI BOZftIEJ przed Kościołem XX. Kapucynów, 1 kop: 50 na złotą lamę przed Cudownym Obrazem MATKI BOZKIEJ w Częstochowie.— Od T. S. kop: 30 na światło przed statuą MATKI BOZKIEJ, przed Kościołem XX. Reformatów.— OdB.Z.rs. 1 nazłotąlamę przed Cudownym Obrazem MATKI BOZKIEJ w Częstochowie.— Od S. L. kop: 50 dla Piotra Nowińkiego. Od S, B. (w dzień imienin umarłej matki Katarzyny) rs. 3 dh starca Zakrz: przy ulicy Dunaj zamieszkałego. Od Pelagji dla szewca Piotra Nowińskiego na Nowem-Mieście pod Nr 318 rs. i; dla wdowy Brusiewiczowej z 5ciorgiem dzieci rs, 1, i dla Ewy Miedzianowskiej, wdowy 70 letniej, pod Nr 55 w Starem-Mieście zamieszkałej rs. ! Nie zbyt jeszcze dawno,zdarzyło nam s'ę spotkać jedną z osób dopytującą się o dobrego pieczętarza dla powierzenia mu roboty. Owoż donosimy, iż od lat 20 zajmujący się pieczętarstwem Pan Mass v. Massalski, zamieszkały przy ulicy Senatorskiej Nr 697 na Jszym p'ętrze, z wszelką dokładnością to wykonywa. t>k na kamieniu jako i metalu; a mając zbiór herbarzy, nadzwyczaj ał«twia wynalezienie, mającego się wyciąć na pieczątkach herbu. Oprócz tego, dopełnia kaligraficzne napisy na medalach używanych na pamiątkę Chrztu. Gazety Berlińskie znowu zwracają uwagę na zachowanie ostrożności L końmi dotkniętemi chorobą zwaną nosacizną; przytaczając smutny wypadek śmierci pewnej kobiety, z powodu przypadkowego dotknięcia się jej zwierza z tą zaraźliwą chorobą. Nasienia morwy jajeczek jedwabniczych i drzewka morwowe są do nabycia u P; Funk, Kommissanta Spółki Jedwabniczej, przy ulicy Żabiej wprost bramy ogrodu Saskiego. Bawiący w Warszawie francuzki ogrodnik Pan Leydet, zamieszkały czasowo w Hotelu Litewskim, już tylko ten tydzień przeciągnie u nas swój pobyt, i z tego powodu, urządza wyprzedaż wszystkich pozostałych u siebie roślin, przy odstąpieniu znacznego rabatu; z czego jeżeli miłośnicy ogrodnictwa zapragną korzystać, zechcą się doń zgłosić w ciągu tego tygodnia. Z Lublina. W dalszym ciągu ogłoszenia mojego, otrzymałem wodęObersalzbrun, Iwonicką, podpuszczkę do przygotowywania słodkiej serwatki,\n",
 '1836\t1836.99999996838\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tCebul Kwiatowych Holenderskich w prost 1 z Harlem sprowadzonych, w najlepszym gaiunKH, z któremi Właściciel pomienionego Ogrodu ma honor polecić się Szanownej Publiczności; niemniej zalecaią się w tymże kwitnące teraz Georginy i Malwy, eo wszystko za pomitrną cenę nabyć można, Rodowita Niemka upoważoiona przez Zwierzchność Szkolną na GUWERNANTKĘ w instytutach wyższych płci żeńskiej, życzy sobie przyiąć stosowny obowiązek w domu prywatnym bąć w Warszawie bąć naProwincji do kon *ersącji w ięzyku niemieckim, oraz do dozoru dorastających dzieci. Bliższa wiadomość przy ulicy Nowolipie pod Nr 24^7, u Professora Lieder. BIBLJOTEKA GRASSOWA w Lokalu Gastręnotnicznyni przy ulicy Trębackiej, Nr 642, została powiększoną 00- — we mi dziełami dla przybywaiących gości do czytania, iako to: 1) Magazyn Powszechny TT. 1836, 2) Uniwersum, tom 2gi; 3) Panorama Literatury krajowej i zagrań:, Ą) Poszyt 12 Pieśni Ludu, f) Starożytne przypowieści, 6) Magdalena, romans P. de hok, 7) Córka Lekarza, 8) Henryk iMarja, 9)Światowid tom 1 i2 z 1836 r. Dzieła Niemieckie: 10) Wiener Theater Zeitung 4 tomy, 11) Pfenig-Magazin 4 tomy, 12) Sontangs Magazin 3 temy, 13) Heller Magazin 3 tomy 1836, 14) Bibljothek des Frohsinnss mit 1000 Anekdoun, 15) Beobachter "an der Spree, 7 tomów 1S36, 1(1) Karlsbader ChierGaste, 17) Toepiitzer Baade Gaste 1S36. 18) Prags vorz\'eił, 19) Almanach v. Toeplitz, *** Przy ulicy S. Krzyzkiej pod Nr 1345 Lit: B. na lin piątrze po prawej stronie, dostać można każdego czasu do naięcia parę Koni porządnych z zaprzęgą i człowiekiem, na spacery i niezbyt dalekie podróie na szosę na godziny lub też dziennie za złp. 12. Z powodu niedoszłej w dniu 21 Sierp /2 Wrzes\'nia r. b Licytacji dla braku konkurentów, przeto na skutek Art: 39 posta no wienia X. Namiestnika Król: z d. 2 Września 1823 r. Zawiadamiam interessowaną Publiczność, iż Nieruchomość tu w Warszawie przy ulicy Czerniakowskiej Nr 3034 położona, składaiąca si§ Iz domu mieszkalnego murowanego, Młyna końskiego deptak zwanego, Stajni i Wozowni, w dobrym stanie będących, wdrodze ex«kucji Sądowej przedernną Komornikiem na gruncie tejże Nieruchomości na rok ieden, poczynaiąc od dnia 1 Października 1836 r. do tegoż czasu 1837 r. przez publiczną Licytacją w dniu 3/15 Września r. b. o godzinie 10 z rana wypuszczoną będzie. Licytacja rozpocznie srę od summy 1200 zł: rocznie ustanowionej, przystępuiący do Licytacji złoży Vadjum 400 zł: a resztę warunków każdego cza^u w mieszkaniu moiem przy ulicy Freta pod Nr 278, przejrzeć inoie. Józef,lt Magnuski K. T. C. W. M ? DniaŚb.m. zginął Szpicek biały tna- lenki, uszki rnaiący nieco Sółtawe i 2 łatki takież około ogonka; łaskawy znalazca raczy oddać przy ulicy Ordynackiej pod Nr 2875, do właściciela domu, a odbierze przy^ zwoitą nagrodę. Jutro n RogasJciego przy ulicy Długiej Nr 550. ŚNIADANIE: Zaiąc, IRjlędwics, Kapłonki, Kalafjory, Flaki 2k\'ie, Jabłka wszlafro:, Zupa rako:i Rosoł. KOLACJA*\' Potrawa, Raki, Węgorz, etc. Dzrs w Kawiarni Literaękiej przy ulicy Krakowskie Przedmieście Nr 427, na I lszem piątrzr, iesz< ze raz pr»ed swym od jazdein" Panny Hessen grać i śpiewać bedą, od godziny 8mej w wieczór. Dziś rano ciepła stopni 8. Wczoraj w południe 18. TEATR WIELKI. Dziś Gaigandnch. Jutro\n',
 '1926.56164383562\t1926.56438352993\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\twany. Poincare ©bejtntije stanowisko Poincare go. Briand S Herriot prezesa Rady ministrów, tekę skarbu, jakoteż kierownictwo ministerstwa cfia obszarów oswobodzonych, Rartout min. sprawiedliwość! i ministerstwo dla Alzacji i Lotaryngji> Briand sprawy zagraniczne, Leygues marynarkę, Penfef min. dla kołonjó, Bokanoysky ministerstwo handlu, TarcGefi tekę robót pubikzHycłi, Paialevc min. wojny. Do gabinetu weszli prócz tego: Marin, na życzenie Poincare^go, Fferrici, który obejmie tekę ministerstwa oświaty. Z inicjatywy łlerriota wszedł Queille. Nowy gabkiet przedstawi się parlamentowi we wtorek. Stosy prasy engielskisj i niemieckiej. Londyn. 23 lipca. (AW.) Prasa angielska odnosi się naotgól z wielką rezerwą do tworzącego się gabinetu Poincare^. „Daily News" wypowiada się, że za granicą gabinet Pomcairego nie znajdzie zbyt wielkiego zaufania. Dziennik ofoaw»a się, że Poincare zajmie wobec kwe stji uregulowania długów zagranicznych stanowisko negatywne. Z powołaniem Poitłcarego połączone jest też niebezpieczeństwo dyktatury we Francji „Daily Telegrapłi“ pisze, że wszyscy, którzy sprzyjają Francji, życzą powodzenia akc# Pośiłcarego. Dla Europy nie jest obojętne, czy Pomcarerrm uda się cłńeło kcnsoMacji. Francji potozebay_ jest rząd, l-rtóry ustabffeuje walutę i powróci zsra&anśe do Francji. „Da0y C5spoęśdc“ pczypomiua, że z Pomcarem trudno byte rządowi angielskiemu dojść ck> porozunrfeffńa. Obecaie trzeba się spodzfewać, że trudności te nie powtóinzą śę więcej. Podo-bne stanowisko zajmują „Times“. BerlUi. 23 lipca. (PAT.) Omawiając utworzenie się nowes>3 gabfcetu francusldego, stwierdza prasa, że r«>wy rząd fraucuski odegra umiej więcej tę samą rolę, co swego czasu w Niemczech rząd Luthci^-Stresesmann. Komisja fina nsowa Ligi narodow gospodarce idańska. (1 dei«\'0«n od naszego korespondenta. Warszawa. 23 lipca. (zo) Z Gdańska nadeszły informacje o przebiegu londyń skiej konferencji komitetu fśiansowego Ligi Narodów, gdzie roztrząsane były sprawy finansowe Gdańska. Komitet finansowy zwrócił przedewszystkiem uwagę na konieczność redukcji budżetowej. Zaiecaao Gdańskowi oszczędności zwłaszcza w uposażeniu urzędników, zaproponowano zmniejszenie personalu urzędniczego, nodłtreślono konieczność uproszczenia acfrnSais^racji, którą uznano za zbyt skomplikowaną, zalecono wreszcie porozumfesnie po!skogdańsliie co do sprawy podziału wpływów celnych, które zmniejszyły się w futiitincłi czasach wskutek zmtiiejsieaia sie przywozu do PoSski. W ten sposób Gdańsk z najbardziej kompetentnej strony otrz^-nial wskazówki, jakich nie szczędzono mu dotjTchcz3i? ze strony Polski o konieczność! zmniejszenia zbyt licznego staun urzędniczego Warszawa, 23 lipca. (AW.). Komitet finansowi\' Ligi Narodów obradujący w Londynie wydał orzeczenie w sprawie podziału dochodów celnych w. m. Gdańska. Na podstawie tego orzcczenia Polska ma udzielić w. m. Gdańskowi ekwiwalentu w walucie gdańskiej za różnicę spowodowany spadkiem złotego w dochodach celnych w. tn. Gdańskao tem częściej w Krakowie niż w War szawie, częściej w Warszawie raź w Poznaniu". Ponieważ jest rzeczą powszechnie wiadomą, że p. Zaleski pragnąłby bardzo silnie związać poHtykę Polski z planami polityki angielskiej, przeto dla „nspokofenia" opinii mmał za stosowne zawrzeć określenie stosunku Rzplrtei do Anglji w kilku zaledwie ogólnikach, wśród których jednak zdanie o konieczności zgody polsko-angielskiej „w zakresie ogólnych problematów polityki międzynarodowej1* nie jest pozbawione pewnej charakterysty cznej wymowy. Stosunek do innych państw zbył p. Zaleski w swym referacie kurhiazyjnetni. obojętnie oklepanemi frazesami. co szczególnie razi również wielce jest wymownem, zwłaszcza, gdy idzie o rozwój stosunku Polski do Włoch, Francji i Małej Ententy. Wyraźnie odmiennym od taktyki p. Skrzyńskiego jest stosnnek p. Zaleskie go do\n',
 '1917\t1917.99999996829\tJENIEC POLAK\teBUW\tposiada alfabet niemiecki? Są następujące: cz (niemiec napisałby tsch) czaPla\' czy~ r J J sty, czyn; ( l szeroki, sze- " scllJ lest, szukasz cw-„ r i. n szczeka, szcz ,, ,, schtsch) v y szczepa, barszcz, bluszcz, Szczawnica; dz dzban, dzwon; rz rzeka, rzemienny; ł ławka, łatwo, łagodny; ć pracować, pisać, sieć, ćma; dź zbudź, brudź; ń koń, broń, zamień, pień; ś zanieś, pleść, pieśń, wieś; ż żołd, żołnierka, żebrak, żal; dż dżdżownica, drożdże, gwiżdżę; ź maź, zleź, zawieź; ę ręka, męka, jęczy; ą dąb, ząb, zrąb; C, dź, ń, ś, ź, piszemy, jak to widzimy z wyżej podanych przykładów, zwykle na końcu wyrazu. Na początku i w środku wyrazu piszemy te zmiękczone litery (głoski) wtedy, gdy po \'nich nie następują: a, ą, e, ę, i, o, u, czyli tak zwane samogłoski. N. p. (na przykład): huśtawka, środa, ćma, źrebię, źrenica,\' brońmy. Dlaczego w tych wyrazach pisaliśmy ś, ź, ć, ń ? Oto dlatego, że po nich nie następuje żadna wspomniana samogłoska, lecz t, r, m, które w alfabecie należą do grupy tak zwanych spółgłosek. Jeśli po głoskach miękkich, następują samogłoski, w tedy nie dajemy kreski nad głoską miękką, lecz zastępujemy ją (kreskę) przez „i", które się stawia między tę głoskę miękką a następującą po niej samogłoskę. I tak: ciemny nie ćemny ciężar nie ćężar ciasto ,, ćasto ciągle ,, ćągle ciocia ,, ćoća ciupaga ,, ćupaga źdźbło, ale ździebełko; ziarno \' nie żarno odziewać ,, odźewać młodzieńczy, ale młodzieniec leśny ,, lesisty w lesieó (o pochylone) wymawia się jak u. N. p. wół, kół, rób, żłób, bóbr, stodół i t. d. (i tak dalej). (Ciąg dalszy nastąpi). Zamiłowanie do -wolności i swobody powodem powstania państwa polskiego. Plemiona słowiańskie rozrzucone po ogromnej płaszczyźnie między rzekami Odrą na zachodzie a Dnieprem na wschodzie, między morzem bałtyckim a łukiem gór karpackich na południu żyły w wolności, niezawisłości i swobodzie. Chęć zachowania tej wolności, umiłowanie po nad wszystko swobody, było powodem, że plemiona- te słowiańskie, złączyły się w jedno państwo, mające dać silny odpór groźnej nawale germańskiej. Zdobycze Germanów dokonane na szczepach słowiańskich, mieszkających między Odrą a Łabą powolne wyniszczenie tych szczepów i germanizowanie, nakazywały czujność. Kto chciał uniknąć losu braci zaodrzańskiej, komu nie uśmiechała się myśl, żyć w niewoli, wyrzec się swojej mowyj swoich obyczajów, swojej wiary, ten musiał łączyć się z drugiemi podobnie myślącemi, musiał wyrzec się częściowo swpbody dla zachowania wolności tej większej, ogólniejszej. Złączenie się plemion słowiańskich nastąpiło pod wodzą starszych. Najdzielniejszym ze starszych był jeden z książąt z dynastji Piastów7, panującej nad szczepem Polan. Książę ten ppłączyt inne szczepy słowiańskie. Z czasem, Polanie zmieszani, spokrewnieni z resztą szczepów, zatracili swoją odrębność pozostała tylko ich nazwa przyjęta przez wszystkich, mianowicie nazwa Polaków. Nowe to państwo potrafiło powstrzymać falę germańską, potrafiło rozbijać w spiż zakute szeregi niemieckiego rycerstwa, potrafiło zatamować ten odwieczny »Drang nach Osten«. Odparłszy Niemców, mogli Polacy pod rządami dzielnych swych książąt i królów używać wolności, bezpieczeństwa i pokoju. Jaką rolę odgrywała Polska w Europie? Polska broniła chrześcijaństwa przed naporem pogan, Polska broniła kultury zachodniej, była zarazem\n',
 '1947.8\t1947.80273969432\tMONITOR POLSKI\tMonPol\ti w lipcu 1942 r., a druga w ghecie łódzkim we wrześniu 1943, trzeci w ŁodzI 15 września 1942 I cz-W\'arta w Łodzi 15 maja 1943 r. 9) Mic~laje Brzo-Sieradzklm, właścicielu nieruchomości w Lasku Nr 111 i 17 (rep. 3), zmarłym w obozie pod Poznaniem iesienią 1943 roku. 10 Surze Branickiej, właścicielce połowy nieruchomości pabianickiej Nr 1600 (rep. 1037) zmarłej w Chełmku w połowie maja 1942 r. 11) Józefie vel Józefie-Władysławie Godzińskim, właścicielu połowy nieruchomości w Łasku, przy ulicy Narutowicza 12, oznaczonej Nr hip. 122, uregulowanej w księdze za Nr rep. 68, zmarłym w WItkowicach 17 września 1939 r. 12) Abramie-Lajzerze Urbachu, właścicielu 114 części, Jakubie I Rywce małżonkach Sinickich, wła ścicielach 114 czę ści I Chanie-Icie Urbachowej, wl\'aśclcielce 1/8 części trzech nieruchomości pabianickich Nr 189 (rep. 459). Nr 189· A (rep. 206) i Nr 190 ·· 191 (rep. 226) zmarłych pIerwszy w Warszawie 31 stycznia 1941 drugi w ghecie łódzkim w lipcu ]944 r., trzecia w sierpniu 1944 r. i czwarta 31 października 1942 r. Nt lt26 13) Moszku vel Morycu I Jetce małżunkach Srebrny, właścicielach nieruchomości pabianickiej, dawniej w KarnIszewicach Nr 5 I 6/24 (rep. hip. 726). zmarłych pIerwszy w t.odzi w miesIącu lipcu 1942, II druga w OŚwięCimiu w listopadzie 1942 r. 14) Koplu (Kapelu) I Surze vel Chai-Surze małżonkach Goldstein (Goldsztajn), właścicielach nieruchomości pabia-:niekiej Nr 348 (rep. 215) zmarłych pierwszy w Gutenbrun w maju 1944 r., a druga w Poznaniu w marcu 1944 r. .15) Aronie-Berze Rozencwajgu I Llbie z Goldsztajnów Rozencwajgowej, wierzycielach sumy dolar{lw 1.000, zabezpieczonej na hipotece nieruchomości pabianickiej Nr 348 (rep, 215), zmarłych w Warszawie pierwszy w grudniu 1942 r., a druga w lutym 1943 r. 16) Klarze vel Kiurze z Urbachów Behagenowej, właścicIelce wscho~.,iei połowy nieruchomości pabianickiej Nr 110 (rep. 514), z","rłej v Końskich 15 lipca 1942 r. 17) Zindelu P-oporcle, Szprvncy Bornsztajn, Szyfrze Lanc\'au. Szulimj~ Proporcie I Simsl (Szymsi) Proporcie, właścl\xad (\'1t>lach nieru"\'\'\'\'\'\'Ttlośal pabianickiej Nr 177 (rep. 190), zmarłych w Cheł1\'l"~u w drugiej poł""\'i.. maja 1942. 18l. Nuchemle-Majerze Mitelmanie, wła ścicielu nieruchomości w Łasku N,r 24 (ren. 19\'7). zmarłvm w Łodzi w ghecle w maju 1940 ". 19) Frajdzie (F1\'anciszce) i\'ąbek, właścicielce nieruchomości pablanlcl~iej Nr 188-A (rop. 370), zmJ\\\\\\\\rłej w Nowym Jorku 25 lIstopad~ 1945 r. 20) Nachmanh i Rywce z Rą.lchbart6w małżonkach Kemplńsklah. werzycll\'l:\'\\\\\\\\ch sum ..;łotych: 750, 1.250, 1.250 I 1.250 z Ols I przywi ązanymi do nich kaucjami złotych: 75, 125, 125 I 125, oraz sumy ..;łotveh 5.250 c/n I katlcj ą złotych 525, a także po samym Nachmanle Kemnińsldm (Kępińskim), wierzycielu sumy złotyc,", 5.000. ltt6r~ mieści się również w sumie złotych 8.000 7. /0 i kosztami złotych 242 gr. 50, zapisanej oddzielnym wpisem jako 0strZe?;en\'~, a takźe jako po wierzycielu wspomnie !:\'~ l sumy złotych 8.000 z 0/0 I kosztami złotych 242 gr. 50. zabezpieczonych na hipotece nieruchomości w Łasku Nr 97 l 9B (rep. 38), zmarłym pierwszy w Chełmnie we wrześniu 194~ r .• a druga w Końskich 18 maja 1943 r, Termin zamknięcia tych postl;powań spadkowych. plęrwotnie wyznaczony na dzień 11 czerwca 1947 r., przenosi się,\n',
 '1860.29234972678\t1860.29508193559\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tu\'iJsocJ.-a I ohwolJzic żółkiewskim założoBo wspólu\'.l dla włości Wola wysocka i Lipina parafiaIn\'). szkolę. W Iym 2:amial\'zc zapewniły: 1. Gmina \'Vola wysocka dla kal,(loc7.csncgo nauczycIela rocznie ośmdzicsi<).t lI\'7.Y zlolych (83 zł.), w. a. 2. Gmina Lipina dwalb.ieścia siellm złotych (27 d,) razem 110 złotycll w. a. ." 3, Na umieszczenie szkoły 11ill\'ahalncJ J1 ,WICCZ!Je ,CZ<łsy. prz.cznacza gmina Wola wysocka swiJj pOll, nr. ,6 znaJdu)\').cy Sil; bu- dynek i lH\'zyjmuje na siebie wra7, z gnnn<). L,lI ll1li ol>ow, zek uh\':/,y mywać ten budynek zawsze w dobrYI:ł, stanw I a w razIC poll\'zc)y rozsZel\'1,\\\\\\\\\'Ć !!.\'Ol albo też nowy wystawIc.. . J k l I l Z SIC a mianowicie: 4, Na opał lo a u sz (O ne@;o o 1OWI\').\' li,!\'). a j Gmina \'Vola wysocka dostawiać rocznIe, . 4 n. a, S\'.l (\\\\\\\\WI .. 2 n, a. s;! \'ó\\\\\\\\\\\\\\\\\', b) Gmina Lipina 7.as I\'OCZBIC. : , \'.:, _\' ra:/,cm 6 II. a. s<).gów paliwa, I ,1)\\\\\\\\,,",Y\\\\\\\\\\\\\\\\\' ZIC :Je ł-azllo z.es,ucm,u nauczycielowi zawsze na pocz;,ltku JeslCnI, /\\\\\\\\konICC hOWl IZl1.1l). SI obydwie gminy slH\'awiać po!rzehnc, P(!l\'7\';lIl1n ,s7.kolnc 1 u "r;ymyw:lc w \'dobrym slaBic i JlrzyjmuJ\'). na ::;lcbIC ohowl\').zck zalahYlac wspolnym ko\'szlcm posług\'ę szkolu\')., , Udowodnion<). tcmi ofiarami pożytecr.u\'.l d<! mos k,u \'O\'l.S CI\' C- k \'.\' 1 Y wie J \'skim ludcm P oda J \'c c. k. gahcYlsklC Nanne- 1)111 nau 1 mIeI\'/,\' , \'l litł-lictw o ?\' !l lc \'tel!l \\\\\\\\l n;1IIiem do wiadomości powszec 1II1\'J. I wów, kwietnia 1860. Sprawy krąjowek i \'-na badeńska w pl\'M"jddzie, O los7.eni" l\'el,lol\'alu pl\'asltie o, 1\'\\\\\\\\owa 1.lW. s ęz tat-lIi:l Ulorska. Most iclazny na \'l\'ugllamenlo,) , "\'it deił, 14. lovictnia. Ga cta wi de1i8ka. 10nosl: 1; I a 11. J), III, Zl\'ana pI\'?)\'jeehała owd,owlllła "\'lelka kSlęzna ])<il1ens a Mar a FCl\'llynanda i księżna lIlallil aska z )rczna do Bodenba . y krótki\'m po])ycie udały SIę dostojne Votll\'or,ne dals? p.ollI 0:6 :1;oCicplic i Scldackenwe1\'th dla odwielheuia Wiclluego kSIęcIa toskallskieg\'o Leopolda, - . l\' k\'lk Na uniwersytecie lH\'aslom pozwolIło sohlC tenn ,11II.ann I .n k k\' j I k nieo\'dys IIktol\'owle słuclJac:/\',y nosić u c7,apc ozna I pOI o 111 CI .la ::> J, rzymsc)\'. Dla zapohicżcnia lUog<,lc)\'m wyni (ll<!ć zl\').d nleIH: )\'J ll1n,ościoll1 wydał rcktOl\'at uniwcrsytetu na dmu 10. h" \\\\\\\\H. ogłoszcllle, . Z III C 0\'1.11 k J . st v owole zakazancw któI\'em lH\'zypomllul 1 ze nos ..1 l! .0 _.\' \',\\\\\\\\ Z Pola llonosi Eco di Fiume, lwd dlllem 1. 1,"letrll: I :i,c pI\'zell kilku dniami oświecono 110 1\'a\'/, picrwszy noW; la al\'n\'i morsk 1 wnijście do tan\\\\\\\\tcjszego, V,ortu lIa lH\'zyl, d n P,ro:no nto,l e n 1 fortem l\\\\\\\\Iaria Lui g -ia. Swiatło FJ rZI\\\\\\\\( a promlellle n" 24 StO[l n k ad . l I k . .. t 1 11 4 l )Orzad n powierzchnie morza rozmcca Sil; lesnc s 1111 apal" e ,\' i J \'est widoc ne na dległość dwunastu mil morskich. NIcdawno Z,I- t k t N "900 beczkach winał tu francuski tl\'l,ymaszo" y o l ę lemen, o ..\' z Nimes, i wiezie do \'\'\'cnecyi\n',
 "1855\t1855.99999996829\tTYGODNIK LEKARSKI\teBUW\tNajwyżej dochodzi! d. 25 o g. 10. r . 27 11,016 Najniżej, d.21.og.10.w. . 27 6,167 Zmiana lunacyjna barometru 3,909 średnia temperatura lunacyi 130 I8H. Największe ciepło było d. 25. p. p. . 20,4 Najmniejsze ,, d.24.r 9,0 Zmiana lunacyjna temperatury 11,4 Wilgotność powietrza średnia jest 73,3 na 100, albo co do ciężaru 11,08 gramów na jednym metrze sześciennym powietrza. Ilość wody Spadléj z deszczu wynosi co do wysokości. 5,141. p. Dni pogodnych bylo 1. ,, napólpogodnych 4. ,. pochmurnych 2. deszczu 1. (d. 26.) ,, grzmotów 1. (d. 26.) błyąkawic bez grzmotów 1. (d. 26.) Wiatr panujący Zachodni. Lunacya ta przy dość znacznej wysokości barometru była pogodna, sucha, w deszcz nie obfita, dość chłodna. Charakter panujących chorób. Cholera nigdy jeszcze tak długo nie utrzymywała się w naszém mieście, jak w obecnej epidemii. Być może, że nawiedzając częściowo pojedyncze dzielnice miasta tworzy kilka po sobie ciągnących się epidemii. Obecnie największa liczba przypadków zdarza się znowu na Powiślu, ale od strony południowéj miasta, a głównie na Solcu i na przyległych po za Czerniakowskiemi rogatkami koloniach. W ogólności liczba zapadających się zmniejsza. Zimnice bardzo stają się liczne, stale z bólem głowy połączone, często z gastrycyzmem; łatwiéj niż poprzednio prowadzą do wodnćj puchliny i są znacznie uporczywsze, częściój wracają. Koklusz, szkarlatyna panują pomiędzy dziećmi. Postęp cholery w Warszawie w r. b 0(1 czasu pojawienia się epidelo.lo.iłomii, t.j. od d. 19 maja 1855. r. Wilwawi;je.e. Datata1roro'to.ta'ro-ro-:o.taj5S10idir!08ioi.:d0.irl}S0Z(aclmaOZiacl;it(y2ialmaOZ(PZVUpZwwUP Sierpień. Dnia 20. 211 31 20 18 204 3391 1714 1473 204 21. 204 31 35 19 181 3422 1749 1492 181 22. 181 49 21 20 189 3471 1770 1512 189 23. 189 37 27 22 177 3508 1797 1534 177 24. 177 39 20 21 175 3547 1817 1555 175 25. 115 22 19 15 163 3569 1836 1570 163 26. 163 21 16 12 156 3590 1852 1582 156 Redaktor Główny Dr. L. Natanson Doniesienie. APTEKA dawniéj TEOFILA SASKIEGO, przy ulicy Elektoralnej, w Warszawie, dziś w mojém posiadaniu, zaopatrzoną została w następujące przedmioty specyalno lekarskie: Café de Glands doux-Hadet, Dragées de Cubébine, Dragées de lactate defer, Essence, de Salsepareille, Eau de fłcurs d'oranger, Eau de Lob- Fluide transmutatif. Henry's Calcined Magnesia,. Ipecacuanhalozenges, Papier épispastique d'Albespeyres, Papier Fayard et Blayn, Pastilles de Thridace de Abbadie, Pastilles digestives de Vichy, Pastilles de tannate de quinine, Pastilles au citrate de magnesie de Bogé, Pate pectorale balsamicjue de Regnauld ainé, Pate pectorale de Nafé dArabie, Peppermint lozenges, Pilules de Vallet, Poudre purgative de Rogé, Prompto-Vesicant, Pure Cod liver oil, Racahout des Arabes, Rob de Boyveau Laffecteur, Revalenta arabica Seidlitz powders, Sirop pectoral de Lamoroux, Sirop de dentition du Dr. Delabarre, Fer reduit par l'hydrogëne, Jodure d'amidon, Ether chlorhydiąue chloré, Trageae lactatis ferri, Trageae lactatis ferri et mangani,Trageae chinini sulphurici, Saccharuretumhyosciami, Aqua haemostatica Pagliari, Extractum saguinis bovini, Sel de Guindre, Pilulae jodureti ferrosi meth. Blancardii, tran wątrobowy wędzony (C. creosoto), tudzież pastylki z santoniny od robaków dla dzieci, i wszystkie tak zwane etery owocowe. Nadto założyłem jeszcze u siebie skład wód mineralnych sztucznych z ogrodu Diickerta i przyjmuję wszelkie obstalunki\n",
 '1881\t1881.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\t129 fuot. 22 oskat onych obróciła su o ędzl6w tY.łem,.a na za taOla Pl Św! coua, zawiera kilka zaJmujących artykułow ze sfery mrk., le.kko-czerwouą 122 do 127 funt. 204 do IO mrk. tłómacz dawała. odp wledzl b z Iwnca Jak ar zilwska I pracy i działalności kobiecej, przeważnie znl\\\\\\\\nE\'m p!órem w\'1sk, Jłlsnlł 1 t l do 123 funt. 200 do I() mrk., Jasną, ob stragaDlarka. PO lcwaz we zwazała.na. ez an e pr ew M. Unickiej 8krł\'ślonycbj artykuł z bygieoy kobiecej ..0 sadzon, 123 funt. 200 m\'k., pstrą LIG do lt8. funt .2 8 dniczącego, aby 81 zachowala spokojOleJ I WJ CE\'J przJ.zwol- cierpieniacb nerwowych" dość powiedzi(\'ć że przez dr. Łu. mIk, piękną pstrlJl 129 funt. 21t mrk, bardzo Jasną. sllme cie, kaz uo ją na chwil w:rprowad lć ze a 1 sądow J.. Po czkiewicza napisl:lny; kom..dYlkę z niemieckiego L. Scb(l. wik, ohsadzoną 129 funt 216. u:rk., jasno-pstrą 123 do 131 odczyta 1U wyroku padła J.ak dłu& w sah sądowej I za- ckinga, jeśli nas inicYt>ly nie mylą, przez samą wydawł\'Zynię funt. 207 do 221 mrk., białą 125 do 128 funt. 22J częła SIIiJ \'Y IĆ po podłodze, Jakb dO:stała napadu ppłlepsYI. :,Koltdy" zgrabnie przerobionlJl nowelkę wierszyk I IJJl." Zt1 tUIJI.1. Po zeznaDlu p wołlinego .na śWlBdka sułtys z Brzozowa, wreszcie... wreszcie "Afor}.zmy o kobietach..." Oj, te dory- Termina na transit na listopad 210\' /1 mrk. płac., na że czt;Jsto od g lewu dostaJe kurczy,. Ule uwazał sąd. ,z. po- \'zmy!.. Wydliwczyui zamieszczeniem icb złożyła wprawdz:e k wiecieii.maj II mIk. żąrl., 21O\'fa mrk. ofiar. Cena regu trzebę stra dzlć, czy P?d8,d!la udaJe, czy rzeczyw scle SO.d I dowód, że daleką jest od ducha stronniczości odnośnie do lacyjna 215 mrk. r zdr źOleOla. dostała wielkiej choroby. RohotOlka I... płcI 8WO}\'j, co się jej cbwl1li niesłycbanie, ale zawsze Z t o loco słabiej i po czt,jści taniej krajowe n ie tar wlńskle.go. ze Szwsrcbr u (Złsgo () u) ska.zł1 o a :Te ,paniom, zwłaszcza doznajt}cym cierpień, o Uórycb dr Łu- gowan% polski e na tunsit wedle jakości i 17 funt. 158 mrk cborowlteJ Katar yny o er na mlesl.ą,ce wlęzleOl S er \'czkiewicz pisze ,, olędzie", i nie mugącym s plać. I!0 11 9 /0 t nt. 164\'/ 1 mrk., 121 funt 163, 165 mrk., 1211 powołana do złozeDl śWlade twa prosiła l zewodDlc \'ł E\'g I Docach, nie radzll hys y tych aforyzmów cz,tać, mllinowl le lunt. lG511 mrk., 121 funt 164, 167 mrk., 122 funt. 170 aby pod ąd.nen:u kar tl rowano. Prze.wo u.cz cy Wa a Sl wieczorem. L"-\'piPJ to JU zrobić przed obl.adem powla- 17:ł mrk. t 4/5 fu ut. 172% mrk., 126 funt. 172 mrk., TO przYPuśclĆJIł do przyslęg.l, ::\'0 gadała, jakby. Dle b d Ył .zpełna dajlł bowiem, że poruszenie źółci pobudzająco wpływa na S:fjskie n transit wedle jakości 113 do i 17 funt 151 d rozumu, lecz na wezwame proku at,!ra pr Y.J to.o UIP) przy- a et t. r 12 0 1 16 0 k si Prokurator wniósł o 6 mlesl cy WlęzleDla,\n',
 '1965\t1965.99999996829\tNOTATKI PŁOCKIE\tMCzR\tgostynińskiej istnieje przeszło 130 Kółek Rolniczych oraz 68 Kół Gospodyń Wiejskich. Prowadzą one szeroką działalność oświatową, organizują szkolenia, pokazy, propagują czytelnictwo książek i prasy rolniczej. Większość z nich prowadzi rozszerzoną działalność gospodarczą. Do zawodu rolnika przygotowuje się młodzież wiejska w 11 szkołach Przysposobienia Rolniczego i w 67 zespołach Przysposobienia Rolniczego. Przed rokiem 1939 powiat nasz należał do upośledzonych pod względem elektryfikacji wsi. Zdołano zelektryfikować tylko 2 wsie. W 1961 r. 57% ogółu wsi w powiecie było zelektryfikowanych. W roku 1964 elektryfikuje się dalszych 60 wsi i ich liczba wyniesie 206 co będzie stanowić 80\'\'" ogółu wsi i 60"/» ogółu gospodarstw. 5 grudnia 1960 roku odbyła się w Płocku zorganizowana przez Towarzystwo Naukowe sesja poświęcona podstawowym zagadnieniom rozwoju rolnictwa regionu płocko-gostynińskiego. W związku z budową w Płocku MZRiP i uczynieniem z Płocka dużego ośrodka ludnościowego konieczna jest zmiana struktury upraw w pow. gost. na bardziej odpowiadające charakterowi zaplecza rolnego wielkiego przemysłu. W związku z powyższym konieczne jest szybsze przechodzenie gospodarstw od typu zbożowego do zbożowo-hodowlanego, a nawet do warzywno-hodowlanego przy równoczesnej intensyfikacji upraw roślin przemysłowych. W powiecie gostynińskim uprawy warzyw i sady będą stopniowo wprowadzane w pasie nadwiślańskim, w gromadzie Sanniki, w rejonie Gąbina, oraz w okolicach Szczawina i Kozic. Poza tym w zakresie rolnictwa kosztem zmniejszenia pow. roślin zbożowych winien nastąpić wzrost upraw; strączkowych i pastewnych. W ten sposób można stwierdzić, że wieś gostynińska zwraca się w stronę Płocka. Pomimo, że powiat gostyniński jest wybitnie rolniczy, nie można pominąć rozwijającego się na terenie powiatu przemysłu. Rozwój jego niewątpliwie wpływa na aktywizację gostynińskiej gospodarki. W 1963 r. zarejestrowanych było na terenie powiatu 16 zakładów produkcyjnych. Zakłady te zatrudniają około 1700 osób, a globalna wartość produkcji wynosi 273 min złotych, gdy w roku 1945 wartość produkcji zakładów wynosiła 10 min., a więc 27 razy mniej. W 1958 roku otwarto w Gostyninie Zakłady Sprzętu Instalacyjnego A-24, przedsiębiorstwo kluczowe, specjalizujące się w produkcji tzw. dławików do lamp rtęciowych. Zakład ten między innymi przyczynił się do zatrudnienia wolnych rąk do pracy, zwłaszcza kobiet. W 1960 roku zatrudniał 206 pracowników w tym 49% kobiet. Obok wspomnianego zakładu w życiu gospodarczym powiatu spełniają też dużą rolę Gostynińskie Przedsiębior- Duninów zameczek neogotycki z pierwszej polowy XIX wieku stwo Produkcji Pomocniczej Budownictwa oraz Gostynińskie Zakłady Przemysłu Terenowego. Ciekawym zakładem jest Spółdzielnia Pracy Przemysłu Artystycznego i Ludowego „Lepsze Jutro" w Sannikach, produkująca m. in. firanki, kapy gobelinowe, dywany. Wyroby „Lepszego Jutra" znane są nie tylko w kraju, ale także w Związku Radzieckim, w Kanadzie i w Ałgerii. Spółdzielnia opiera swą działalność na produkcji chałupniczej, zatrudniającej ok. 500 osób, w tym przeważnie kobiety. W osiągnięciach powiatu gostynińskiego ma niewątpliwie swój udział również budowany w Płocku kombinat Petrochemiczny, zatrudniający jego nadwyżkę siły roboczej. Ponad 2 tysiące robotników z Gostynina i powiatu znalazło tu pracę, wielu z nich zdobyło zawód, stając się jednocześnie propagatorami wielkich zmian, jakie z sobą niesie uprzemysłowienie regionu płockiego, z zatem i ziemi gostynińskiej. Wspaniałymi osiągnięciami zapisało się 20-lecie Polski Ludowej w dziedzinie oświaty i kultury powiatu. Przed II wojną światową powiat posiadał 87 szkół podstawowych z tego tylko\n',
 '1933.68767123288\t1933.69041092719\tSŁOWO POMORSKIE\tKPBC\tpracov.-a.ł nieraz od 8 rano do neralnemu sek.retarzov."i "Aeroklubu Po- 9 wieczorem. Była to praca honoroMl, gdyt :znańsklego" B<>lesła.....owl OI!Jtrowekiemu. Jako czlonek nie m6gł pobierat ładnych urodzonemu w roku 1901 w Odeeie, a o- wyD&grodzeńbecnie zamieszkalemu w Pozna.mu. a pytania zlego 08knr!an,y Mwal Akt 08kartenia ZM"ZUC3l O9lrowślemu. n\'1ejrasne odpoWiedzl Zda.vm.ło I!!ię. ja.koby te. pełnią.c funkcje w biurze "Aeroklubu" nie mógl go 2II\'OZuml8Ć. i mają.c doe do pien y. wpływaj,,- Po pn:eprowa.d.wnej rD%Pr\'8.wie sąd po cych ze składek członkowskim 1 z 8Ilb- myśli art. 262 pal: 2 kk-, likamI Ostrowwencyj wojew6dz.klego Komrtetu. WW. \'., przywłaMCZY ł BObie w czasie od marca. do skieg9 na 10 mle81ęcy więzienI&, za.W\'18maja rb. okolo 7000 zł. szaJąo wwunkowo wyk011801lle kary 11& W CZ3!Jie rozprawy o&kartoDy ()e;troW_ przeciąg lat 5 z obowil\\\\\\\\Zklem zwrotu 8k:i zeznał, te nie miał mdnyob docho- przez oskeIrtonego w tym CZ8I!\'ie kwoty dów i te pr\'awdopodobme (?) prqwłaszczył 6.500 Zł kasie "Aeroklubu". PIASECZNO, pow. łauwsti. Połwł.cn1e d%woD6w. W nledzJe.1ę li. Z7 slel1)ni& odbyła me tu ość po- 6więcenla dr.wDnów, .któl\'e po czterOleł.nicII zablega.dl udało &lę wt. pe.re.fił za.k.upiŁ PoświęcenIa. dokonał J. E. Na;pnew. I\\\\\\\\&!. Biskup Sufragan Dominik. Dzwony polIW"ięcono jeden iw. Józefowi, drugi Na.jśw. Sercu I\'8iD& JMUsa, tneci Aw. A tynOW" GDYNIA PaDle G4yDL Dnia l.go wrzeAnła przybyla. do Gdyni na wf>\\\\\\\\\'CZ!s, p. terom&ka, tona nMZegO z.na.komite.1O pisana śp. Stefana teromakleso wrU z 18letni" c6rką, Monik ..Dar Pomorza" w Q4yuJ. "Dar. pomona", po uskutecznieniu remontu VI Gdafl.: liku, W1\'ÓcU w nlodzlcłe d. 3 bm. do Gdyni I pnyc:umov.\'&l eię pn:y Ilabnetu Fran\' CU8klem. Na uznanie zasługuje fakt, te dowódca statku kapitan MaclejewJcz wprowa.cW l statek do blJ8()nu pod ta.glaml i manewru. Jąc niemi, dobił 8zcztśliwie do brzegu bez pomocy bolO\'wnlka. Jest to pierwszy W)\'padek w hi8torji Gdyni, by taJ!\'lowiec pod :O. glami wszedł do portu gdyńskiego I t\' datku manewrowal ekutecznie VI W_I bMenie bez spowodowania w)padkU, Na taki wyczyn tegl8.l"Hki od njyć, flI1 mo e tylko dzielny kap.itan MaclCjewl Z Jego twletnłe wyszkolona zaloga. W zv,1!:\' ku z tym faktem pn:ypomina.aJY, te ł\' MaclejewlCZ Jako dowódca taglO r Lwów prz(\'pIYnl ł pod pełneml tog nlebczpiecznĄ cleśninQ R06for I Da.rdane;; co było równic! b. rzadkim wyCzynem glaJ\'!!kim. Po :za.koilczenlu tcgoroa;nycb tyc nych egzaminów mDlej więcej pom ZY m a 10 września. które odbędą sle Da p nr ID morru, ..Dar Pomorza" wyrusZY z no",) na1\'}iJklem młod)\'ch tegla.rzy, do Afr.Y. po 1ud.DJ.OWej ! Br.aGJiii" A 45 tom6w obejmuj. akta sprawy nadużyć podatkowych w "Pe-pe-ge". Warszawa. lak donoszą. .,Nowiny stwa, z powodu naduźyć podatkowych, Codzienne", sędzia. okręgowy śledczy zabezpieczył hipotecznie powództwo I Zalcberg ze stołecznego s du okręgo- grzywnę w wysokości 18 milion6w zł. wego. specja.1nle delegowany dla. prz&< Będzie to jeden z najważniejszych prowadzenia śledztwa w glośnej flpra# procesów podat.kowych, jakie zna.lazly wie nadużyć podatkowych w spółce się przed sQ.daml polskiemlakcyjnej ,,Polski Przemysł Gumowy" (PE-PE-GE) w GrudziQ.dzu, zakończył trwaję.ce od przeszło dwu lat czynności śledcze, przekazuję.c akta. sprawy prokuraturze sądu apelacyjnego w Toruniu. Akta. sprawy, ze względu na olbrzymi materjał buchalteryjny, obej. muję. 45 tomów. Sprawa postawionych w stan oska.rżenia dyr. fabryki ..pe-pe-Ge"\n',
 '1933.21643835616\t1933.21917805048\tSŁOWO\tJBC1\tTrzeba mieć specjalną przepiJst- g yż parę go zin up ywa mI na stara,wezwały przedsiębiorstwa i fabryki do Larzą- py ludzkIe od mtehgencklch, suchych;k kt" k\' h d . l niach o kartę wstępu. Obecnie żadnych d enia pr erwy. w pracy w czasie uroczystoś- tw\'arzy w.binoklach, do kancias!ych, bt Z , ore] uzys .nle iI YC O ZI ,WIC już kart nikomu się nie wydaje. Dla tiu-\' Ct. otwarcia. R chstagu. . . wyrazu zImnych twarzy pospohtych 0- Ił:n trud m. I10sc m . dla pubłJczno mu pozostaje jedyna satysfakcja: oglą- Prac.owmcy 1 robotnicy mają byc zwolnie- b t i. SCI ogranIczona, natomIast 4 ogromne d G \'.... ni od za J ę ć. Na PO dwórzach fabr y k ustawione ywa e l. j ce J akt es 30 ób ł anIa argonowe] \\\\\\\\V pl zeJ azdacn] ad- .. G d l d lawy, mIeszczą os za]ę a. d h h . będą megafony, zapomocą których podawane orgonowa zasla a na ewo o w}- K kó L\' W jaz ac z gmac u wIęzIenIabędą informacje o przebiegu uroczystości. dzów. Ponad nią, za stołem ObrOll.CÓW p as ra w :v ow ,. arszawa,..1 .. . d .... d t lk t d k Łodz. Z poznanIa nIema nIkogo. Z \\\\\\\\\\\\\\\\; 11-\' OsoblIwą Jest forma przemawiania garuje zlslaJ Je na y o warz a WO\' a "\', d\' d d k\' ta Woźniakowskiego.. Ten dobrze odży- na Jestem d Jed\'yny dZlennlkar:e Sf<:>d są..u M I Ó p.rze.w? nlczą. ,ego o.?S rz -. . k k .. karespon entaw pIsm przewaza]ą semł- nej. Wlą JeJ: "panI a a nIe] mOW1ą wlony I energIczny ra o \'lanln Impo-. ,. . -." . G ., D . b d h d " dk\' CI Jest rownIez Irena KrzywIcka z Wta rownlez "panlorganowa.\' a SWI;:łdn Z u] d e .sp so em P? c .0 z nta sWla .o\\\\\\\\..;r. d mości Literackich" a dokoła nie \'" k;"c- ków zwracają się także: "proszę pana". IFORD ., a aJe 1m napozor nIc nIeznaczące PYta. \' . ,-\' RA. :AT. Lekarze, ktorzy nia, napozór bez związku, a jednak nie- cą SIę wszyscy dZIennIkarzepoddah. b tTmó g tr d acon h ego Za? którzy "Świadkowie wpadają w nie, jak KOBIECA GALERJA ary nte w.nlm za nyc anotna w sidła. Chwyty jego. Si:} niezawodne. J:]._ Według or eczenta lekarzy, Zaogara Na nim bodaj cały ciężar abrony spaczy ztałał w pełnI władz umysłowych. wa, gdyż adwokat Ettinger zrzekł się po dabno, doktór zaś Axer, jaka dawny obrońca Garganowej, nie wniesie zapewne nic nowego. do sprawy. Naprzeciwka Oorgonawej, pod ława mi przysięgłych, stoi stół z dowodan-d rzecz0\'wemi lakieś sukienki, koszule, fatałaszki kabiece i ów dżagan, którv swem brzmieniem wzbudził zdumieni Gorgono\\\\\\\\vej ciężą świdrujące ludzkie wiTnian. spojrzenia, gdyż usiłuje wciąż odwracać Da sądu dastać się nie sposób. Na się tyłem do publiczności. Jej pant.Jfle . Stracenie Zangary RAIFORD (Floryda) PAT. Sprawca zamachu na prezydenta Roosevelta Zangara został dziś o godz. 9,15 według czasu miejscowego stracony na krześle elektry cznen1. tu fłQ Ir\n',
 '1934.47945205479\t1934.48219174911\tABC\tJBC1\tpewne części normalnego programu, miałom już kilkakrotnie sposobność zwracać uwagę, podkreślając stalą przypadkowość i bezplanowość, jaka się tu za każdym razem objawia. Stan ten trwał bez zmiany nadal. Z chwilą jednak, gdy niespodzianka, przekreślająca program normalny, przybrała rozmiary nie jednej już tylko godziny, ale całego tygodnia, skutki zaniedbania w tej dziedzinie wystąpiły ze szczególną jaskrawością. Rezultat bowiem był taki, że o ile normalny program audycyj radjowyeh stanowi produkt pracy bardzo żmudnej, wieloosobowej, w najrozmaitsze szćżegóły wnikającej, wszech stronnie dyskutującej planowość i celowość każdegb punktu to przez cały tydzień ubiegły niemniej, niż trzecia część całego programu stała pod znakiem zupełnej przypadkowości i pospiesznej improwizacji. „Errando diseimus" dzięki błędom uczymy się. Doświadczenia ostatniego tygodnia powinny posłużyć za podstawę do obmyślenia takiej organizacji „pogotowia płytowego", aby mogło ono działać sprawnie nietylko w charakterze „waty" (że nż.Y.ię popularnego terminu z żargonu teatralno dziennikarskiego), ale aby miało także realne wartości programowe. W tym r\'(\'b1 zaś konieczna jest planowość. Archiwum płytowe rozgłośni warszawskiej jest bardzo bogate: z jego katalogu należy ułożyć. cały szereg zespołów płytowych, których w danym wypadku można użye w charakterze zastępczym. Zachodzi np. niespodzianka w programie, poświęconym morzu czy lasowi są pod ręką płyty z muzyką właśnie na tematy morskie czy leśne. Ulega nagłym zmianom program całego dnia są w pogotowiu interesujące cykle audycyj płytowych, do których parę tylko słów objaśnienia i słuchacze otrzymują program planowy, interesujący, spotykający się powszechnie z wyrazami uznania. Rzecz zaś tem jest łatwiejsza do przeprowadzenia, żc w czasach ostatnich w dziale płytowym znać już sporo pracy nad jego racjonalncm zorganizowaniem. Trzeba więc tylko włączyć do jej programu także kwestję „pogotowia". ODCZYTY MATURALNE Przed pani dniami minął termin nadsyłania odpowiedzi na rozpisaną przez Polskie Radjo ankietę w sprawie odczytów dla maturzystów, pierwszą wogóle ankietę radjowa. Mając na względzie, żo celowość ankiety wymaga, aby słuchacze wyrażali swo je opinję. w sposób jakna jbardziej bezpośredni, a nie byli pod wrażeniem pewnych inspiraeyj zewnętrznych, wstrzymywałem się dotąd z wyrażaniem na tom miejscu jakichkolwiek uwag co do odczytów matu¬ (laWry oJho>. Rys. 2. I oto po paru latach radjotechnika wraca niemal do punktu wyjścia mianowicie do regulowania siły odbioru takiego układu, któryby nawet w najcichszych momentach dawał do statecznie silną audycję. Tym razem jednak do regulacji używa się już nie człowieka, lecz... automatu. Odbiornik działa w ten sposób, że jego wzmocnienie jest tem słabsze, im silniejszy odbiór. Wskutek tego sita audycji pozostaje bez zmiany. Oczywiście silę tę można dodatkowo regulować wzmacniaczem częstotliwości akustycznej. Pierwotne układy antifadingu (Loftin White, Siemens) były dość skomplikowane i wymagały dodatkowych urządzeń. Obecnie wykorzystujemy do tego celu t. zw. lampy o zmiennem nachyleniu charakterystyki, czyli mówiąc poprostu lampy o zmiennem ralnych, które mogłyby stanowić ta ką właśnie inspirację dla uczestników ankiety. Teraz jednak „okres 0chronny" już się zakończył i o odczytach maturalnych można pomówić ogólnic. Narzuca się więc pytanie zasadnicze: czy są one celowe? W roku zeszłym było ich po dwa na dzień przez dwa miesiące i radjo przekształcało się w szkołę a czy rzeszywiścio było to wskazane? Czy maturzyści nie są już i bez radja należycie przez szkołę\n',
 '1882.69315068493\t1882.69589037925\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\twymósł I wjTalowa,t ZYCHJ\' lll . z.. I " ." WyZ powołauym .osobom; prÓ(jl tego otworzy,!\' l \'. . I pretet syamI jakI t by o, kaUCYI tegoz parkan. salmarny .1 u or wał !-\'rz zto dro?,ę dl I AIIChenla. ..MI ! p. ,Ja.lła Sta:;zczyka lnIec. mogły z ,tY,powod<l roz>ZHzaJ<!Cf1j SIę na ullCY S[ hLa! HfJ i Scjsle dochodzenie i doświadczenie przeko:mły, ze: tułu Jego sekwestrator"klCh czy unC\'S(\'I, w okr opnYCi.l rozmi rach t,ak dalece, I.Z woda I niema, lepszego środka l a \\\\\\\\I\' ttrjellior. g ,z!bU do.. ! gclyz w razie nie wniesienia zarzutów we wszystkIch pomleslkan:ach by./\'a I wielu mon ego nad ALICHENIJ;j ZWla(,am lllfi\\\\\\\\gę! t .. k J L. 36223. (5984 3-3) L ń b ń t t l ir Sz. pp, \\\\\\\\I\'łaś(ji ieli re<tlilo i na ten znakomity środek, i w errmme OZna( Zonym aucya p. a- C k S d k L .. d mle ZKa com Ule ezplecze s wo Ule y po. ! Klo 40 ct bec ka] 2- k\'l 1 =0 fiO ki 2"0\' St k j d d . ą raJowy we wOlne wla 0- stradania majatkn ale i Ż y cia groziło którego l 1()U kI z 3 (, 1,0. ." .I 1,1.a \'f" k" .D, nOWI ,aszczy OWI \'ę ZIe w.y aną.. a mo czym ze z powodu prosby p Dr Lud " I na o. z r. lHsallIe lIZYC1a um o. t k b .\' .. -.. \'1\' , , uchy lenie wyż powolanemu wlichmiBtrzowi za I Nab y ć mozna t y ch znakomitvch środków we S rony, Ja Ie Y pozneJ SIę Zg\'lOSIł,Y, wika Popławskiego do 1. 36223/82 imip.- d J h d J St niem wła mem jako zarządcy masy rozbioro- w zlęcayć mamy. I Lwowie: ulica Kopernika licz 3, w tilii w z pretensyamI IC O p. ana f! szwej Jana Górskiego o usprawiedliwienie pre- Nadto us,t;szaw,s\'l,!, że po drugiej. stroni;) Krakowie: Sukiennice l 20 (<198120 \'!) C\'zyka na drogę prawa się odeszlenota(\'yi obowiązku małZonków Bartłomieja zerwanego przez po :odz mostu na drod e pro- -.- IhnatoWl 6ił z Z l\\\\\\\\fagistr. król. stó.r. miasta. M F k k h l\' lk h wadzacej do St,utY[la, dom z 11 o ób zagrdo- I ... \'" .. ... arYl \'ran OWS IC zap1acenia wsze -ic n y J \'est zabraniem t,rzez P owódź, nie zV\\\\\\\\\'aia J e I Dlagh.tcr farmacyj i chemik sądowy. Krnkow, d. 24 SleI\'pma 1882. podatków, kOf!ztów egzekucyjnych, kar i t ., tk h t \'" t h iż krc,k iaki pozbawić go móg( życia, wysko- I A OI A ooOC>C:l O lĄ, wszys c op1a I clęzarow grun owyc ze ci. y ł na P ól bram ę szo py Iliesione j P rzez P owóli I "\' W \'>o\' sprzedanych dobr Ostrów i RlJsiłów po dzień O 8 1 maja 1827 się należących, niemniej też i s"ez śliwym choć bardzo odważnym f;Kokiem i P d b h d obowiazków zii p łac( nia kwoty 397 zł. 57 ct d sta,t się\n',
 '1936.9781420765\t1936.98087428532\tKURJER WILEŃSKI\tJBC1\tjej siostra: szczęście. # 0 POKORZE. Właściwie piekło to nieposiadanie miłości. 1 ku temu to VACUUM miłości, zdąża duma, która otacza jaźń coraz ciaśniejszym kręgiem i która -skierowuje świadomość wartości coraz silniej 1 silniej na nagi punkt naszego ,,ja“. Z wiecznego dążenia do „poszanowania siebie" i własnej „niezależności", obraz wewnętrzny, który człowiek dumny urabia sobie z siebie i którego treść ceni tylko dlatego, że on sam jest tym, który igo posiada i ceni) staje się coraz bar dziej nieprzezroczystym (MEDIUM, które go w końcu ua stale odcinai od samowiedzy i od poznania siebie; niezależność zaś jego staje się przez lo. zerwaniem wszelkich nici życiowych, które wiążą człowieka dumnego iz Bogiem, wszechświatem i ludźmi. „Tak mówiła, pycha do mej pamięci: ty nie mogłeś tego uczynić; wówczas (pamięć usląpila; więc nie uczyniłem tego". (Nietzćhe). Duma robi człowieka coraz bardziej samotnym, robi go w coraz wyższej mierze tym, czym Leibniz nazywał atom: ;U!N DESERTEUR DU MONDE. Pokora jest ową głęboką sztuką duszy, w której się dusza rozpręża jeszcze więcej niż gjdy po prostu pozwalamy sobie swobodnie się wyżyć. Istnieją dwie drogi adobycrai kultury duszy i przezwyciężenia jej naturalnej ciasnoty i tępo ty. Jedną z nich jest droga napięcia ducha i wo li, skupienia1, świadomego odstręczenia się od rzeczy i siebie. Wszelki „racjonalizm" i wszelka morallność „samo wy z wo len ia “, (kierowania sobą" i „samodoskonalenia się“ idzie w tym kierunku. Drugą drogę stanowi „rozprężenie** się ducha i woli_ ekspansja i stopniowe targanie nici, iktóre jeszcze nawet w ospałej, bezczynnej postawie .przywiązują automatycznie świat, Boga, ludzi i inne .żywe istoty do naszego własnego organizmu i naszego ,ja“, droga zaślubin z rzeczami i Bogiem. Kto kroczy pierwszą drogą, obawia się drugiej. Nie dowierzai sensowi i bie gowi -\'wiata, sensowi i postępowaniu .własnej du szy i ufa wyłącznie sobie i swej woli. Jego idea łem doskonałości jest, żeby świat i siebie „wziąć w garść". Kto kroczy d-ugą drogą, obawiai się w równej mierze pierwszej. Zaczynając od całko witego zaufania w byt i w ostateczną zaródź wszechrzeczy!, z której one pochodzą. odczuwa jako obłęd, gdy ktoś chce dopiero „urządzać" świat .podejrzanej wartości. Czując się głęboko częścią świata i pełen patriotyzmu dla. tego świa la, może on tylko za niedorzeczność uważać myśl, .żeby dopiero część miała z całości uczynić coś lepszego niż ta całość, .która wiszak i ją otacza i zsiwiera w (sobie. Lecz to nie znaczy, żeby mniej dobrze widział i czuł to. co nazywa się „wadą", ,.słabością", „złem", „bezsensem" świata. Przeciwnie: ten tylko, kto kocha, na .naprawdę cierpi przez braki i złe strony tego, co kocha. Człowiek nie kochający raczej cieszy się z braków, ponieważ one dają mu coś „do roboty" w świecie. s. < O CZCI. I Cześć jest postawą, w której się spostrze ga jeszcze coś więcej, czego, nie widzi człowiek niezdolny do czci i na eo po prostu jest ślepy: tajemnicę rzeczy i głębię wartości ich istnienia. Ilekroć .przejdziemy od tej pozbawionej czci, np. przeciętnej naukowo objaśniającej postawy, do zbożnej czci względem rzeczy, widzimy, że im coś .przybyło, czego poprzednio nie miały,\n',
 '1890.66575342466\t1890.66849311898\tNAJNOWSZE WIADOMOŚCI O\tJBC1\tpilltra 31/ mt1\'. Schody opatrzone ozdobnemi po1\' czami 0 g stym rysunku omz z 1\' kojesciq d1\'ewnianl!, politurowanq ko\' sztowalyby stosullkowo wyzej. Ceny i rysunki nil. takowe podajemy tylko na osobne zqdanie. Praktyczne zalety posiadajl!, nasze schody p 0 j I\'d Y Ú c z e a mianowicie: stopnie s zrobione z lJlacby karbowanej aby zapobiedz poslizgni\\\\\\\\!ciu, listwa r czna jest z zelaza pólokrljglego, moze byé maìym kosztem stosownq matery!!: obszyta, u gó1\'Y p1\'zy wejsciu dostarcza siç potrzebnq ba1\'ye1\' dla okolenia otworu, pozostawiaj c tylko miejsce wolne gdzie stopnie scho- ,lów si zaczynajq. Schody wychodzq z fabryki naszej kompletne, bywajl!, dla próby zupeìnie ustawiane, zesrubowane, p1\'zypasowane a pojedyncze czçåci liczbowane dIll. ìatwiejszego dob1\'ania i ustawienia nil. mrejSCU przeznaezenia tak, by je w llanym razie byle sprytny kowal mógì zmon towaé. Zwyczajnie posylamy farbl!, olejnlj: pogruntowane a tylko za osobnem wynagrodzeniem dostarczamy lakiel\'owane lub zìocone. Ceny schodów kutych krçconyc h na 31/ mtr. o szerokosci stopni 63 ï9 95 Cj". loco fabryka dr. II 0\'- 135\'-.- 165\'- SzerokoSé stopni stanowi promieÙ koìa zajmywanego przez schody, i tak: schody 63 1m wymagaj\'i otwÓI\' okrl!,gìy w powale wZgI dnie podìodze 0 srednicy 126 1m (nie szkodzi dodaé zawsze 4 1m). Wymiar wysokosci nalezy podaé najdokìadniej od podìogi dolnego pokoju do podtogi górnego. W celu dokìadnego zdj cia wysokosci zaleca siç przewiercenie snfitu i podìogi. ; Wyìl!,czne zyczeni<t co do wyjscia lub WejSCLa nil. dole, up\\\\\\\\\'aS7.<t si na spol\'zl!,dzonym planiku blizej skl\'eslié a takowe 0 ile konstrukcya pozwoli b dq nwzgl dnione, Selody zwyczajnie umieszc:f.a sio;: W 1\'og<tch pokoi, by Ie tylko lIa ieh szerokoSé nie byty na pl\'ze,;zkodzie arzwi Inb okna: takze lIlogl!, byé nmieszezone w poìowie Bcian wolnych zalezy to od m;ejsJowoåci -szczegóìy te jednak mus:f.\'i ùyé przy zamÚwielliu podane. Czasami przy 1\'ohiellin otworu ". powale okaznje si pot1\'zeba przeci cia belki w tym wypadku zaktalla cies!.l tak zwany weksel": ütwór nalezy nil. okrqgto sprowadzié a boki stropu (leszc7.utk<tmi wyìozy,:. Tyle, w ogólnoåci 0 J;cholhch k1\' ronycb, blizsze mozliwie potrzebne objaBnienia i rysunki dostarcza nil. zildallie Biuro techniczne waratatów przy ul. Grodeckiej I. 83. Aparaty wychodkowe. Muszla zwyczajna bez wody Nr. 4489 zaopalrzona pochyl1! klaPi! z ci zarem, któl\'a zarnyka ob zerny ot,,"ór: moze byé z lalwo- cii! w C7.y to:3c;i utl\'zymana ma sl\'ednicp. 2t Ze skladu we Lwowie :::pl\'zp.da.J po zlr,f\'50. Kr&zki drewniun<:, <in którvé!1 or! spo<iu te muszle przykr cié moina, a nast pnie w ka7.r1y otwÒl\' tylko wrozyè a w r-a7.Ïe potrzeby wy.i::té, sprzeda.i loco mój Magazyn Lwów, po Û, 1"50 biale, za po Ûr. 2"õ() polil1ll\'owane. Muszla z klap Nr. 4490 dwuramienn& i kurkiem do wody wymaga osobnego montowania i hY\'I\\\\\\\\Ta I&czona Z woùoci&giem, je7.eli takowy w kamienicy istnieie, a w razie pt\'zeciwnym, JJlo;;.na nrz&d7.ÏÖ w odpowiedniem miejscl1 l\'e7.el\'woar na wod Loco Lwów Magazyn sprzedajf,) po zll\'. 12,. Koszt montowania wynosi iJ. i) do 12. zaleznie ad tpgo czy potl\'zebny rezerWO;l r. ,. Aparat kompletny do wody, t. z. angielski N:". 4491 latwy do ustawienia. dlatego ua wies bardzo si zalecaj&cy. Wymiary aparatu. Cala wysokosé 110 cj", szerokosé\n',
 '1926.31232876712\t1926.31506846144\tNOWA REFORMA\tJBC1\tprzeszło 250 gości. Nowo otwarta szkoła mieści się w nowo wybudowanym 4-piętrowym gmachu przy ulicy Chocimskiej, posiada szereg sal wykładowych, pracownie i laboratorja, obliczone na 50 słuchaczów, e-raz muzeum. Prócz tego przy szkole mieści się państwowy zaikl;id higjeny, oraz wzorowy urząd zdrowia, dla Mokotowa, uruchomiony przy współudziale magistratu. Koszt budowy szkoły poniosła fundacja Rockefellera, asygnująć na ten ceł 280 tysięcy dolarów, tem, iż państwo ofiaruje pod budowę plac i będzie szkołę prowadziło. Szkoia przeznaczona jest dla lekarzy, kandydatów do publicznej służby zdrowia, oraz personalu pomocniczego, dozorców sanitarnych i pielęgniarek społecznych. Pierwszy normalny jednoroczny kurs higieny publicznej rozpocznie się dnia 15 września b. r. Choroby piersiowe sa uleczalne!!! Spytajcie sięSwego Lekarza, a ten potwierdzi, że „Bal Thlmaioaolan-Age" jest uznanym środkiem pr/e ciwkoeborobom płucnym. Zalecany przez powagi le c. „BALSAM THIOCOIJUI AGE“ «czy: Bronhit, pruźlicę, kaszel, koklusz, ułatwi 3 wydzielanie się plwociny, wzmacnia organizm, powiększa wagę ciała, obniża temperaturę ciała Sprzedaia Apteki, Hurtowna sprzedaż w Krakowie Skt. apteczny „Z O P. A“ ul. Sebastiana H 2157 i 4J11, Dalsze mkide liteushle no pograniczu Przesuwanie litewskich znaków granicznych na terytorium Polski Zbtoinlae praktyki iftolito Wilno, 23 kwietnia (AW). W dalszym ciągu nadchodzą wiadomości z pogranicza litewskiego o przesuwaniu, przez władze litewskie znaków granicznych w gfąlj naszego kraju. Na odcinku Dukszty w pow. braclawskim przesunięto wiechy graniczne tuż nad sam brzeg jeziora, skutkiem czego patrole nasze nie mogły okrążyć zachodniego brzegu jeziora. Dzięki taktownemu zachowaniu się i *:jjinej krwi naszych oddziałów korpusu ochrony pogranicza nie doszło do poważniejszych konfliktów. Zachowanie się Litwinów było wręcz wyzywające i prowokacyjne. Wilno, 23 kwietnia (AW). Na pograniczu sowieckiem w okolicy strażnicy korpusu obrony pogranicza w czeresach w perw. dzienieńskim doszło od strzelaniny. Strażnik nsasz wezwał do zatrzymania sie kilku osobników, zbliżających się do strażnicy, na co tamci odpowiedzieli strzałami. Bandyci przeszli na stronę sowiecką. i i Kowno, 23 kwietnia (AW). Jak donosiliśmy przed kilku dniami, delegat litewski przy Lidze Narodów złożył w sekretarjacie generalnym notę o zabiciu oficera polskiego na pograniczu lkewskiem w dniu 14 bm. Nota litewska w wykrętny sposób przedstawiał stan faktyczny, twierdząc, że oficer przekroczył granicę uzbro jony. Jak obecnie ustalono, władze litewskie, któ rym śp. Pilawski, b. oficer, prowadzący energiczną akcję kulturalno-oświatową na pogra niczu, nie był na rękę, naznaczyły cenę Da jego głowę. XV dniu 14 bm. udało się Litwinom zwabić Pilawskiego nad samą gran i-cę i tam zastrzelono go. Następnie Litwini przeciągnęli trupa o 300 metrów w głąb swego terytorjum, chcąc w ten sposób upoit>row%ć najście nia icb terytorjum.. ^ "\\\\\\\\ Jednolity UloK wyborczy mniejszości narodowych na Litwie Kowno, 23 kwietnia (AW). Doszedł do skutku w związku z wyborami do sejmu jednolity blok mniejszości narodowych, który wystawił zjednoczoną listę wyborczą polsko-niemiecką i żydowską. Blok jitw.orzony został na wszystkie 5 okręgów wyborczych. Ostatnie mniejszości te prowadzą rokowania o wstąpienie do blokuliKifBliski z czasów C&rArtfa nu (Mu (p). Ostatni numer ^Tygodnika Illusirowanego« przynosi interesujące, szczegółowe wiadomości o doniosłem odkryciu, dokonanem na Wawelu przez prof. dra Szyszkę Bohusza w; czasie prowadzonych przez niego prac restauracyjnych. Podaje je pięknie skreślony artykuł red. J. Grzywińskiego, który, sam\n',
 '1872\t1872.99999996838\tDZIENNIK WARSZAWSKI\teBUW\tcel część swego mienia. Dwukrotnie nawet usiłował on wprowadzić zamiar swój w wykonanie, lecz obiedwie te próby nie odniosły skutku i jako jedyny ślad jego usiłowań, pozostał tylko istniejący dotąd po nad Wisłą obszerny murowany rezerwoar, do niczego nie przydatny. Ze Płock nie pojmował dawniej swego włąsnego interesu, świadczy o tem fakt następujący, od którego przyszłość miasta zależała, Było to przed rokiem 1820. Do Płocka przybyło wówczas kilkudziesięciu majętnych kupców i fabrykantów z propozycją, zbudowania w mieście rozmaitych fabryk, zakładów przemysłowych i domów, żądając w zamian za to, ażeby miasto udżieUłp im bezpłatnie potrzebne pod fahrycząe ząkłądy grmtfa. Tak korzystna dla przyszłości miasta oferta, odrzuconą zosta. Kupcy, którzy tu nie mogli znaleźć żądanej pomocy, udali się gdzieindziej i większa część ich osiadła w tem misjscu, gdzie dziś stoi miasto Łódź. Miał więc Płock w niedawnej jeszcze przeszłości chwilę, w której mógł wejść na drogę przemysłowo-handlóWą i z tak bogatego źródła czerpiąc zasoby, stać się bogatem i ważnem dla handlu krajowego miastem! Dziś Płock jest miastem tylko średniej wagi dla handlu zbożowego kilku powiatów, dla których miasto to jest najbliższym punktem położonym na drodze komunikacyjnej z zagranicą a mianowicie z Gdańskiem, dokąd różnemi drogami dochodzi prawie wszystkie ziarno idące z Królestwa na targi zagraniczne. Okolice Płocka, a głównie wschodnia połowa gubernji, zostawia tutaj swoje produkta. Trudność ztąd powstająca, czyni niemożebnem bezpośrednie znoszenie się producentów zboża z kupcami zagranicznymi i czyni koniecznem użycie pośredników, którzy nabywają zboże w Płocku a potem już sami trudnią się zbytem jego i dostawą do Prus. Płock więc nie bogacąc się w ogóle handlem zboża, ma tylko kilka indywiduów, które na tych operacjach dorobiły się bardzo znacznych fortun. Taki stan rzeczy trwa dotąd i wywołał projekt połączenia Płocka z linją drogt Żelaznej warszawsko-bydgowskiej. Najdogodniejszym punktem ze względu na odległość, jest miasto Łowicz. Droga z tego miejsca do Płocka idąca, ma za sobą łatwość budowania, położenie bowiem kraju jest bardzo potemu dogodnem i nie przedstawia ani żadnych trudności pod względem technicznym, ani nazbyt wielkich nie pociągnie za sobą kosztów. Nadanie zaś tego kierunku przyszłej kolei, przedstawia tę ważną na przyszłość dogodność, że przebiegać ona będzie okolice wydające poddostatkiem zboża i posiadające nadto kilka znacznych fabryk. Przypuszczać tedy można, że cały ruch handlu zbożowego tych stron, zwróci się ku Płocku, odkąd już najtańszą drogą, bo wodą Wisły spławiać można ziarno dalej. Nie polegając jednak na takich widokach nadal i pragnąc zabezpieczyć się co do korzyści, jakie zamierzona droga przynosić powinna, twórcy projektu odnieśli się do fabryk okolicznych z zapytaniem, czy w razie zbudowania kolei, fabryki te deklarują się sprowadzać węgiel za jej pośrednictwem i w jakiej mianowicie ilości. Złożone przez sześć fabryk deklaracje, zapewniają coroczny przewóz sześciukroć stutysięcy korcy, czyli ilości, która zupełnie dostatecznie zabezpiecza egzystencję kolei. Wspomnieć także wypada o projektowanem wydawaniu pisma dla tutejszego miasta i okolicy. Upoważnienie do wydawania takiego pisma już otrzymano. Ma ono nosić nazwę Wista. Zdawałoby się, że nic już nie staje ną przeszkodzie rozpoczęciu wydawnictwa. Tymczasem dość długo brakowało dwóch bardzo ważnych rzeczy: kapitału i redaktora. W tej chwili dowiadujemy się, że\n',
 '1923.2\t1923.20273969432\tŻOŁNIERZ WIELKOPOLSKI\tWBC\to los jedynego na całą naszą dzielnicę przybytku sztuki, chodzi o byt s/Aoły nad szkołami, powołanej do kształcenia serc i dusz! Poznańska Rada Miejska a powodu trudności finansowych odmówiła udzielania subsydjów operze i dramatowi w Poznaniu. Obywatele! Skutki zlikwidowania Teatru Wielkiego w Poznaniu byłyby katastrofalne. Zamach taki nietylko wyrządziłby krzywdę niepowetowaną kilkuset gorliwym pracownikom kulturalnym, pozbawiając ich chleba i przyczyniając w ten sposób do wzrostu nędzy socjalnej w Poznaniu. Byłoby to zniszczeniem żniwa bezcennego w zarodku, zadałoby ruchowi umysłowemu Poznania i odradzającej się kulturze polskiej Kresów Zachodnich cios, któryby nas cofnął o całe lata, krzywdząc tem samem cały naród. Więcej obywatele! Taka klęska kulturalna okryłaby nas wstydem i hańbą wobec zagranicy, dostarczając szczególnie wrogiej nam prasie niemieckiej wybornego materjału do dyskredytowania i ośmieszenia kultury i gospodarki polskiej. Na klęskę taką, na wstyd taki społeczeństwo narodowo i ideowo uświadomione żadną miarą zezvrolic nie może! Do niesienia pomocy teatrowi w Poznaniu w pierwszym rzędzie powołane jest społeczeństwo, to społeczeństwo, które w nieporównanie cięższych warunkach, bo za czasów niemieckich potrafiło sobie stworzyć samorzutnie skromną operę polską. Obywatele! Przejęci głęboką wiarą w serca Wasze i idealizm Wasz, zwracamy się do Was, obywatele wszystkich stanów z gorącym apelem o zwarcie się w szeregi, jak ongi pod jarzmem kultury obcej. Złączcie się W jeden wspaniały czyn i czyn ten niechaj odwracając od nas klęskę, stanie się triumfem idei, demonstracją kultury polskiej zwycięskiej, silnej, nieugiętej. Doprowadźcie tę akademję serca ludzkiego do rozwoju i uprzystępnijcie ją .dla wszystkich warstw społeczeństwa! Centralę akcji pomocy Teatrowi w Poznaniu stanowi „Komitet Doraźnej Pomocy Teatrom Miejskim" z siadzibą w Banku Pozn. Ziemstwa Kredytowego. Informacji udzielają także i Redakcje wszystkich pism s»dziennyeh w Poznaniu. Na odciążenie miasta w wydatkach na operę i dramat sezonu bieżącego potrzeba składki jednorazowej, do której wkłady lub subskrypcje na wpłaty o terroinio późniejszym przyjmują: Bank Związku Spółek Zarobkowych, Polski Bank Handlowy, Bank Kwilecki i Putoski, Poznański Bank Ziemian, Polski Bank Krajowy i Ba»k Pozn. Ziemstwa Kredytowego. Celem zapewnienia dalszego bytu opery i dramatu Komitet przyjmuje także już dziś dobrowolne zobowiązania do popierania opery i dramatu w sezonie następnym; nadto zamierza stworzyć stałą organizację popierającą Teatry Miejskie w Poznaniu, do której ukonstytuowania wkrótce przystąpi. Nazwiska ofiarodawców upamiętni prócz gazet Złota Księga Teatrów Miejskich w Poznaniu. Obywatele! Miejcie serca dla idei: a idea nie zginie. Miejcie serce dla Teatru, a Teatr żyć będzie i stokrotnie Wam się odwdzięczy! Prof. dr. Święcicki, Rektor Uniwersytetu, pr»f. dr. Sitowski, Prorektor prof. dr. Rutkowski, Dziekan Wyds. Prawno-ekon., prof. dr. Wrzosek, Dziekan Wydz. Lekarskiego, prof. dr. Grabowski, Dziekan Wydz. Filozof., prof. dr. Namysłowski, Dziekan Wydz. Roln. leśnego. Raszewski, Generał W. P. Zdzisławów» ks. Czartoryska. Dr. Pernaczyński, Dyr. Banku Przemysłowców. Dr. Opieński, Dyr. Państw. Konserwatorjum Muz. Dyrekcja Związku Obrony Kresów Zachodnich Dr. Hasiński. Bernard Chrzanowski, kurator okręgu szkolnego. Redakcje pism: „Gazeta Powszechna", „Gazeta Poznańska", „Goniec Wielkopolski", „Kurjer Poznański", „Postęp", „Prawda", „Przegląd Poranny". Za Komitet Doraźnej Pomocy Teatrom Miejskim Dr. Lucjan Kamieński, Prof. Muzykologji na Uniw. Pozn. Dr. Leon Surzyński. Faliks Chrzanowski. Miljonówkę wygrał przez losowanie kapral Grochowski z 55. p. p. Leszno. Rozwiązanie nadesłało 5 oficerów,\n',
 '1928.89617486339\t1928.8989070722\tNOWY KURJER\tWBC\tstała tu złożona nota werbalna Polski zgodę na postulaty noty polskiej. W kodomagająca się natychmiastowej likwi- mentarzu redakcyjnym "Izwiestja" usidacji DĘ Ukraińskich nacjonalistów, łują wziąć w obronę terrorystyczne orp-ppniy"\'cji młodzieży nacjonalistycznej ganizacje ukraińskie atakując jedno- U. O. w.. Wiskowowo Sojuza, zamknię- cześnie rząd polski w związku z przecia tygodnika "Rozbudowa Nacji" i wy- bywaniem emigracyjnych działaczy usłania szeregu agitatorów ukraińskich kraińskich na terenie Rzeczypospolitejzagranicę. Jednocześnie według informa "Izwiestja : uważają, iż zgoda Czechocyj korespondenta "Izwiestji" delegacja słowacji na żądania polskie potwierczęści emigracji ukraińskiej kierunku dzałaby jednostronny charakter tendenpetlurowskiego złożyła w czeskiem mi- cyj czeskiej polityki. Sprawa wznowienia rokowań polsko- niemieckich Narady gabinetu niemieckiego zakończone. Hermes wyjedzie do Warszawy Berlin, 23. 11. (PAT). Jak donosi skim. W związku z tą wiadomością, ,.V ossische Zeitung", narady gabinetu "Kreuzzeitung" i "Germania" mówią Rzeszy w sprawie kontynuowania ro- kategorycznie o tern. że narady gabikowań handlowych z Polską posunęły netu w sprawie rokowań handlowych się tak dalece, iż przewodniczący dele- z Polską zostały zakończone. "Germagacji niemieckiej dr. Hermes z począt- nia" zaznacza, że od wyniku rozmowy kiem lub w połowie następnego tygo- między d-rem Hermesem a ministrem dnia wyjeżdża do Warszawy, aby tam Twardowskim zależeć będzie, czy ropodjąć rozmowy z przewodniczącym kowania zostaną nanowo podjętedelegacji polskiej ministrem Twardow- Potok wrzące; stali zalał siedmiu robotników Straszny wypadek w stalowni Strasburg, 23. 11. (PAT). W stalo- pracowało kilkunastu robotników. Siewniach Rombacha zdarzył się wczoraj dmiu robotników doznało ciężkich postraszny wypadek: 24 tonny płynnej parzeń, a jeden z nich całkowicie został stali rozlało się nagle po hali, w której zalany potokiem wrzącej stali. Zderzenie pociągów w pobliżu Pragi 4 osoby zabite, 30 rannych Praga, 23. 11. (PAT). Na linji kole- burgu na wschód od Pragi. 2 kobiety, jowej Pragą-Znaim pociąg pospieszny dziecko i urzędnik kolejowy zginęli w zderzył się z pociągiem towarowym. czasie katastrofy. Oprócz tego rannych Zderzenie nastąpiło na dworcu w Nim- jest około 30 osób. Dr. Antoni Marczyński. 13Y NIEWOLNICE Z LON G ISLAND Powieść współczesna. (Ciąg dalszy). Mam kwadrans czasu, zagaiła iris, aby zaspokoić twoją ciekawość opowiem ci moje dzieje od chwili naszego rozstania się w Shang- haju. Od twej ucieczki, Iris, dodał z łagodnym wyrzutem. Niech i tak będzie, uśmiechnęła się z roztargnieniem, otóż losy były dla mnie tym razem łaskawsze. Coś tylko dwa tygodnie tułałam się bez zajęcia, aż pewnego razu wpadł mi w ręce dziennik, w którym znalazłam ogłoszenie mrs Amber. Poszukiwała sekretarki i towarzyszki na wyjazd do Stanów. Pobiegłam do niej natychmiast, ale przeraziłam się na widok kilkunastu innych reflektantek, czekających w hallu. Widocznie spodobałam się jej na pierwszy rzut oka, skoro z pośród tylu kandydatek, mnie właśnie zaszczyciła swym wyborem. Przyjechałam z nią do Stanów. Mieszkałyśmy początkowo w Kalifornji, obecnie, jak widzisz, tu dla odmiany jesteśmy. Jutro rano jedziemy znowu do Charlestonu. Wogóle moja chlebodawczyni nie usiedzi długo na jednem miejscu. "Ponosi mnie wciąż", powiada sama o sobie. Otóż wyjeżdżamy do Charleston, ale mamy tu jeszcze. powrócić. Kiedy, Iris? Na Boga, miałbym Clę rnowji stracić? s mmm sie. Wrócimy tu prawdopodobnie za jakieś 10 do 14-tu dni. Ale słuchaj tera?:\n',
 '1967\t1967.99999996829\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tM\'O\' N I TOR POLS .KI DZ"EIIN IK URZĘDOWJ POLSKI El RZECZYPOSPOLITEJ LUDOWEJ Warszawa, dnia 10 stycznia 1967 r . tir l \'TreŚć: Paz.: ZARZĄDZENIA: 1 Pn;ewodniczącego ;Komitetu Nauki I Techniki z dnia 30 grudnia 1966 r. o zmianie zarządzenia w sp,rawie usta,lenIa zasad zawierania umów i dokonywania rozliczeń za prace naukowo-badawcze i doświadczalno-konstruKCYJne, ,. ...... ... . , ..• \'l 2 Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów z dnia 30 grudnia 1966 r. ,w J>prawie czasowego utrzymani\'a w mocy ogólnych warunków umów dostawy związanych z obrotem z zaqranicą . 3 Frz~wodnicząrego Komisji Hdnowania przy Radzie Ministrów z dnia 30 grudnia 1966 r. wsprawie zbytu wy- robow przemysłu terenowego w roku 1967. . . . . ;,, . 2 4 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 29 grudnia 1966 r. w sprawie czasowego utrzymania w mocy branżowych warunków dostaw węgla kamiennego i brunatnego oraz brykietów z węgla kamiennego i brun~tn.ego obowiązujących w obrocie krajowym .. ......... 3 5 Ministra Prz-aIlysłu Chemicznego z dnia 3 1 grudnia 1966 r. w sprawie czasowego utrLymania w mecy braRżowych warunków dostaw nawozów sztucznych, chemicznych środków ochrony roślin I hIgieny sanitarnej oral plocluktów neftowych . . . \'. ... ...• 4 6 Ministrów Przemyslu Ciężkiego oraz Handlu Zagranicznego z dnia 29 grudnia 1966 r. przedłużające moc o b owiązującą zarząd zenia w sprawie warunków dostaw obiektów pływających przeznaczonych na eksport. 6 7 Ministra Przemysłu Spożywczego i S\\\\\\\\,u-pu z dnia 30 ~rudma 1966 r. w sprawie czasowego utrzymania. w mocy branżowych warunków d ostaw . . \'7 OBWIESZCZENIE 8 Ministra Finansów z dnia 14 grudnia 1966 r. w sprawie ogłos zenia jednolitego tekstu uchwały nr 189 Ra- dy Ministrów z dnia 5 marca 1955 r. o p0datku dochodowym od spółdzielczości. 8 l ZARZĄDzm..UE PRZEWODNICZĄCEGO KOMITETU NAUKI .! TECHNIKI z dnii;l 30 grudnia 1966 r. o zmi.anie zarządzenia wsprawie ustalenia zas~d zawierania umów i dokonywanla rozliczeń za prace naukowo-bacawcze l doświadczalno-konstrukcyjne . Na podstawie art. 384 Kodeksu cywilnego oraz 4 uchwały nr 97 Rady Ministrów z linia 27 kwietnia 1965 r. w sprawie upoważnienia naczelnych org,J nów administracji państwowej do ustalania ogólnych warunków dla określonych kategorii umów (Monitor Polski Nr 23, poz. 109) zarządza się, co następuje: wo-bada\'i,vcze i doświadczalno-konstrukcyjne (Monitor Polsk( Nr 49, poz. -2 4 2 i Nr 89, poz. 424) zachowuje moc ooowiązującą z następującą zmIaną: w 5 ust. 2 załącznika wyrazy ,,30 dni" zastępuje się wyrazami .,14 dni". 2. Zarządzenie wchodzi w· życie z dniem 1 styczńia \' 1. Zarządzenie Przewodniczącego Komitetu Nauki i Techniki z dnia 14 lipca 1964 r. w spra\'wie ustalenia zasad zawierania umów i dokonywania rozliczeń za prace nauko- 2 H\'67 r. Przewodniczący Komitetu Nauki i Techniki: E. SZyI Wiceprezes Rady Ministrów ZARZ.,\\\\\\\\DZENIE PRZEWODNICZĄCEGO KOMISJI PLANOWANIA PRZY RADZIE MINISTRÓW z dnia 30 grudnia 1966 r. w sprawie czasowego utrzymania w mocy ogólnych warunków umów dostawy związanych z obrotem z żagranicą, Na podstawie art. 384. Kodeksu cywilnego oraz 4 uchwały nr 97 Rady Ministrów z dnią 27 kwietnia 1965 r. w sprawie upoważnienia Iiaczelnych organów admin\\\\\\\\stracji państwo wej do ustalania\n',
 '2013.90136986301\t2013.90410955733\tSĄD OKRĘGOWY W ŚWIDNICY II WYDZIAŁ CYWILNY ODWOŁAWCZY\tSAOS\tpracuje. Powódka zaskarżając powyższy wyrok w całości apelacją, zarzuciła naruszenie art. 232 k.p.c. oraz sprzeczność ustaleń sądu z treścią zebranego materiału dowodowego i wniosła o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz o zasądzenie kosztów postepowania za I i II instancję. Sąd Okręgowy przyjmując ustalenia Sądu Rejonowego za własne, zważył co następuje: Apelacja jest zasadna. W okolicznościach niniejszej sprawy, skoro Sąd Rejonowy ustalił, że „Powódka z uwagi na zawilgocenie zajmowanego lokalu mieszkalnego przez cały rok ogrzewa mieszkanie. Miesięczny koszt ogrzewania wynosi około 1.000 zł. W okresie letnim zużywa około tony, 1,5 tony węgla, zaś w okresie zimowym więcej niż 10 ton węgla. Trzy, cztery razy w ciągu roku powódka maluje zawilgocone ściany, a dwa razy w roku jej mąż zbija tynki i kładzie nowe w miejscu zawilgocenia w dwóch pokojach” oraz sprzecznie z oświadczeniem pozwanej zawartym w jej piśmie z dnia 19 października 2009 roku skierowanym do powódki, a dotyczącym 7% zniżki od stawki bazowej czynszu z uwagi na występowanie wad obniżających wartość użytkową lokalu z tej przyczyny, że budynek wymaga szeregu prac remontowych wymienionych w tym piśmie (vide: k. 79) ustalił, że „w 2009 r. ze względu na występowanie wad obniżających wartość użytkową lokalu powódka nabyła prawo do 7% zniżki od stawki bazowej czynszu”, zasadnym jest zarzut apelacji sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, bowiem przyczyną obniżenia przez pozwaną stawki czynszu nie był stan techniczny lokalu powódki, tylko stan techniczny budynku w którym znajduje się przedmiotowy lokal oraz zasadny jest zarzut apelacji naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 664 k.c. W tej sytuacji zasadny jest również zarzut powódki naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 232 k.p.c., bowiem Sąd bez dopuszczenia dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia stawki procentowej, według której powinno nastąpić odpowiednie obniżenie czynszu na skutek ustalonych wyżej wad lokalu, nie ustalił na podstawie art. 664 k.c., zgodnie z żądaniem pozwu, odpowiednio obniżenia czynszu za czas trwania wad. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 382 k.p.c. uzupełnił postępowanie dowodowe Sądu Rejonowego dopuszczając dowód z opinii biegłego sądowego inż. J. B. na okoliczność ustalenia stawki procentowej, według której powinno nastąpić odpowiednie obniżenie czynszu na skutek ustalonych wyżej wad lokalu. Powołany przez Sąd Okręgowy biegły inż. J. B. dysponuje wiadomościami specjalnymi niezbędnymi dla stwierdzenia wskazanych wyżej okoliczności mających istotny wpływ dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Sporządzona przez tego biegłego opinia jest logiczna, zgodna z doświadczeniem życiowym i wskazaniami wiedzy. Opinia ta jest pełna i jasna. Sąd Okręgowy z przyczyn wyżej wskazanych podzielił pogląd biegłego, iż zlokalizowanie przedmiotowego mieszkania na parterze budynku nie wyposażonego w izolację przeciwwilgociową, znacznie zawilgoconego w części przypodłogowej, a także narażonego na skutki niedocieplenia przez zimny strop nad piwnicami uzasadnia zgodnie z treścią art. 664 1 k.c. obniżenie stawki czynszu za czas trwania wad o dalsze 7 %. Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok jak w punkcie I sentencji wyroku. Sąd Okręgowy na podstawie art.385 kpc oddalił dalej idącą apelację jako bezzasadną\n',
 '1934\t1934.99999996829\tOGŁOSZENIA\tJBC1\tDnia 30 kwietnia 1934 r. odbylo si Walne Zgromadzenie Akcjonarjuszów Spólki Akcyjnej Fabryki Narz dzi do Obróbki Metali Józef Dziewulski i S-ka w Warszawie, na którem przyj to: 1) Bilans na 31 grudnia 1933 r.: STAN CZYNNY: Place i budynki z1. 53.324.30; Maszyny i Urz dzenia 82.606,10; Ruchomosci i Narz dzia 20.826,64; Towary i Materjaly 45.802,90; Kasa 1.062,---; P. K. O. 9.751.24;. Papiery procentowe 504,28; Dluznicy 21.886,87: Weks\\\\\\\\e 382,40; Straty z lat ubieglych 30.024,20; Razem zI. 266.170.93. ST AN BIERNY: Kapitaly: Zakladowy 150.000,-; Zapasowy 5.499,85; Amortyzacyjny 39.111,05: Wierzyciele 69.560,03; Akcepty 2.000,-; Razem zl. 266170.93. 2;) Rachunek Zysków i Strat: WINIEN: Koszty ogólne zl. 37.537,55; Podatki z1. 4.144.9>5; Razem 41.682,51. MA: Zysk brutto 41.896,05; mniej zysku za 1934 r. 213,54; Razem z1. 41.682,51; 3) Budzet na 1934 r. w sumie zl. 47.400,- zatwieràzono. 4) Upowazniono Zarz d do zaciqgania pozyczek i obciqzania niemi nieruchomosci Spólki. 362 ----_.._ ---. --- Po\\\\\\\\ska Fabryka Wodom:erzy i Gazomierzy dawniej "Gazomierz", Sp. Akc., Torun, Bydgoska 108/10. Bilans za rok 1933. STAN :ZYNNY: 1) Kasa z1. 5.861.67; 2) P. 1(. O. 7.455,55; 3) Banki 1.269,65; 4) Weksle 18.í33C3. 5) Dluznicy 430.437,29; 6) Wodomierze 121.466,46; 7) Gazomierze 52.049,17; 8) Materjaly 9.658,29; 9) Maszyny, Aparaty, Narz dzia 128.327,18; 10) Ruchomosci 18.755,73; 11) Nieruchomosci 115.683,38; 12) Papiery % 4.237,96; 13) Stmta 89.618.97; Razem zI. 1.003.554,33. STAN BIERNY: 1) Wierzyciele zl. 564 154.46; 2) Dywidenda 425,-; 3) Kapital akcyjny 400.000; 4) Kapital zapasowy 38.974,87; Razem zI. 1.003.55.1,33. Rachunek Strat i Zysków za rok 1933. STRATY: 1) Koszty handlowe zl. 176.756,24; 2) Koszty fabrykacji 133.122,85; 3) Prowizje i procenty 60.801,74; Kapital akcyjny Hipoteka Fundusz rezerwowy Wierzyciele ZI. 400.000,- 401.900,- 30.000,- 14.502,61 846.402,61 dzien 31 grudnia 1933 r. Dochody z fabrykacji Straty Zt. 156.541,99 76.237,17 232.779,16 ------ -------.---- - ------- ------- -" ---- 4) Dluznicy niewyplacalni 18.769,88; 5) Dlugi w tplíwe 6.141,20; Amortyzacja: 6) maszyn i narz dzi 23.809,21; 7) ruchomosci 8.098,86; 8) nieruchomosci 3.214,80; 9) zburzony budynek 5.600,80; Razem zl. 436.315,58. ZYSKI: 11 Wodomierze zl. 240.499,45; 2) Gazomierze 96.038,76: 3) Wzorcowanie 10.158,40; 4) Strata 89.618,97; Razem z1. 436.315,58. 365 Dom Handlo\\\\\\\\l1l1 Daniel Kraushur, SD. R kc. Zarzqd firmy Dom Handlowy Daniel Kraushar Sp. Akc. oglasza, ze na Walnem Zgromadzeníu Akcjonarjuszów Spólki dnia 30 kwietnia 1934 r. zapadly nast puj ce uchwaly: Bilans i Rachunek Strat i Zysków za rok operacyjny 1933 zatwierdzono i Czlonkom Zarz du udzielono absolutorjum. Bilans dnía 31 grudnia 1933 r. AKTYWA: R-k Kasy zl. 173336.64; R-k Banków zl. 158.475,08; R-k Weksli zl. 29964.15; R-k Papierów Wartosciowych zl. 1.280,-; R-k Remanentu towarów z!. 120.069,97; R-k Gwaraflcyjny zl. 50.000.-; R-k Ruchomosci z1. 17.GC;). Dluznicy z1. 171.276,77; R-k Zysków i Strat 1931 j 1932 r. zl. 129270.42: Razem zI. 860.673.03. PASYWA: R-k Kapitalu Zakladowego zl. 400.000,-; R-k Akceplów Gwarancvinvch zL 50.0CO \\\\\\\\V;epvc; le zl. 407.422.23: R-k Zysków i Strat 1933 r. zI. 3.250,80; Razem zl. 860673,03. Rachunek Zysków i Strat 1933 r. WINIEN: R-k Ko ztów ogólnych zl. 195.528,49; R-k Ruchomosci zl. 1.000-, Odpis3ne stratv zl. 4.559,43; Zysk za 1933 r. z1. 3.250,8D; Razem zl. 204.338.72. MA: Prowizja, towary i procenty\n',
 '1925\t1925.99999996829\tGAZETA SĄDOWA WARSZAWSKA\teBUW\t1196, 2082, 3021, 3065, 3075, 3976, 4088, 4089, 4 091, 4092, 4637, 4856, 4987, 5272, 5463, 5478, 5497, 5498, 5596, 5726, 5727, 6363, 6384, 6385, 6612, 7068, 635, 2784, 2823, 5249, 7065, od 8001 do 8031 włącznie, od 8056 do 8080 włącznie, od 9074 do 9098 włącznie, od 16001 do 16055 włącznie, od 18063 do 18082 wącznie, od 20803 do 20812 włącznie, od 27922 do 27941 włącznie, od 28437 do 28452 włącznie, od 28495 do 28552 właeznie, od 31876 do 31880 włącznie. 637 Wydział V Sądu Okręgowego w Warszawie w związku z ogłoszeniami umieszczonemi w „Gazecie Sądowej Warszawskiej" z 18/XI 1922 r. 20/1 i 10/111 1923 roku ogłasza, że w sprawie Oddziału londyńskiego Tow. Akc. pod firmą „Comptoir National d\'Escompte de Paris" o zabezpieczenie tytułów, decyzją z 15 lipca 1925 roku postanowiono: uchylić decyzję Sądu z dnia 12 lipca 1922 roku w części dotyczącej zakazu dokonywania wypłat i jakichkolwiek tranzakcji co do listów zastawnych Towarzystwa Kredytowego m. Warszawy ser ii VII po 3000 rb. wartości nominalnej N ra 4734, 14218 1 14219 i tem samem znieść wszystkie zastosowane względem wymienionych listów środki zabezpieczające. 629 Wydział Hipoteczny Sadu Okręgowego w Łucku obwieszcza że niżej wyszczególnione nieruchomości wywołane zostały do pierwiastkowej regulacji hipotecznej w terminach następujących: 22 listopada 1925 r. 1) Nieruchomość w m. Łucku przy ul. 3-go Maja w zaułkn „Zacisze powierzchni 70 sąż. kw. nabyta przez Jana Szabłowskiego od Zelmana Szojcheta. 2) Nieruchomość w m. Dubnie powierzchni ogółem 68,48 mtr. kw. nabyta przez Nuchima i Dwojrę Lastowowych od Weifa Grinberga z nieruchomości większej, 3) Nieruchomość w maj. Hoszcza pow. Rówieńskiego na placu Targowym powierzchni 26,25 mtr. kw. nabyta przez Surę Oiejskier od Jakób Isakowa z nieruchomości większej. 4) Nieruchomość w m. Równem przy ul. Białej daw. przedmieście Biała, powierzchni 2804,26 mtr. kw. ezyli 616 sąż. kw. nabyta przez Mateusza Niedaszkowskiego od Marji Kowalskiej. 5) Nieruchomość wra.Równem przy ul. Szkolnej te 67 na gruncie czyns?owym powierzchni 9,50 sąż. kw. czyli 43,22 mtr. kw. nabyta przez Leję Eilachównę i Fejgę-Rejzię Wajsblat od Jankiela Kulina. 29 listopada 1925 r. 6) Majątek ziemski Tuliozów pow. Horochowskiego powierzchni 180 ha przejęty na własność Państwa Polskiego od Stefana i Aony Termenko. 7) Majątek ziemski Oszczów, gra. Skobełka, pow. Horochowskiego, powierzchni według orzeoztnia około 550 ha, a według aktu objęcia 750 morgów przejęty na własność Państwa Polskiego od Zofji Surmieniewej. 8) Majątek ziemski Swiniuchy gm. Swiniuchy pow. Horochowskiego, powierzchni zgodnie z orzeczeniem około 658 ha, a zgodnie z aktem objęcia około 700 dzies, przejęty na własność Państwa Polskiego od Piotra Bilbasowa. 9) Majątek ziemski „Hawczycs" gm. Trostenieckiej pow. Łuckiego powierzchni zgodnie z orzeczeniem 333 dzies., a zgodnie z protokułem 347 ha 6508 mtr. kw. przejęty na własność Państwa Polskiego od b. Banku Włościańskiego. 10) Nieruchomość w m. Krzemieńcu przy ul. Szumskiej Rogatce (daw. Wiśniowiecka Rogatka) pod J6 l,Jprzestrzeni na długość 10 sążni i na szerokość 10 sążni, nabyta na wspólną i niepodzielną własność przez małżonków Lejbisza i Ester-Riwkę Zilberów od Nuchima Bera Bat\'a. 11) Nieruchomość w m. Krzemieńcu przy ul. Szumskiej Rogatce (daw. Wiśniowiecka Rogatka) pod 3\n',
 '1987.51232876712\t1987.51506846144\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tprzyrządów kontrolno-pomiarowych, 6) wartości napięcia przy buforowej pracy z baterią akumulatorów, 7) stan łąqników, \' 8) dzlałanieośwletlenia elektrycznegn w miejscu z~instalqwania urządzeń prostownikowych, . 9) stan skutecZności działania urządzeń wentylacyjnych pomieszczeń oraz llrządzeń grzewczych w miejscu za· instalowania urtądzeń prostownikowych, 10) stan pOplieszczeń, ogrodzeń i zainknięc przy wejściach do pomieszczeń z urządzeniami prostownikowymi, H) wysokość temperatury występują\':.ej w pomieszcze- }>l\'ogramu pracy tych ·urządzeń. ". 12) 2. W programach pracy urządzeń prostownikowych niach L warunki chłodzenia urządzeń, stariochrony przeciwporażeIliowej przeclwpozarowych, . za bezpieczeń akumulatorowych należy uwzgłędnić w szczególności, 1) przewidywane obciążenie, - 2) możliwOść przesunięcia pracy urządzeń Prostownikowych i aktlmulatoroOwychpoza godziny szczytu elektroenergetycznego, 3). charakterystykę-zasilanych .odbiorriików wartości napięć. 4) układy połączeń dla ruchu normalnego wymagane w warun- 13) stan i warunki przechowywania\' o1\',IZ przydatności do użytku sprżętu ochronnego i przeciwpożarowego, 14) kompletnoi-ć dokumentacji eksploata~yjnej 2. Podczas plZeprowadzania oględzin urządzeń aku· mulatorowych należy sprawdzić w_\' szczeg6Iności: 1) zgodność układ~ połączeń z usta!9nym programem pracy, kach zakłóceniowych; 2) 5) rodzaj I wymagany czas dokonywania\'· przełączeń. stan naplsow i- oznaczeń informacyjno-óslrzeguwczych, 3. Programy pracvurządzeń prostownikowych \'i akumulatorowych ppwinnybyć aktualizowane~ .nie rzadziej niż raz w roku. 7. Wrazi-e sdlfloczynnego wyłączenia urządzenia prostownikowego, lub\' lakumulatorowego przez zaoezpieczenie, ponowne wlączenie do ruchu tego urządzenia może r.astąpić po ustaleniu i usunięciu przyczyny, .która spowodoWilła wyłączenie. 8. yv akumuI~łorowniach .oraz w innych po~ mieszczeniach zamkniętych, w których odbywa się ładowanie ·~akumulatorów, nie wolno spożywać posiłków i napojów oraz uiywać otwćlrtego ognia lub żarzących· się przedmiotów. . 2. W razie spawania lub lutowania z użyciem otwartego ognia\' w pomieszczeniacn, o których mowa W us t. 1, ptace te można wykonywać pO dodatkowym przew.ietrzeniu pomieszcz~nia 9. ObserwaCJa stanu .technicznego urządzeń prostownikowych r akumulatorowych powinna być prowadznnana bie żąco. a ocena stanu techniCznegó dokony" wana nię rzadziej,niż raz w roku. . 10. 1. Oględziny uTządzeą\' prostownikowych i aku~ mulatoIowych powinny być wykonywane w miarę możliw.osci podcias ·r uchl.ltych urzątJzeit \' l 2. Qględziny urządzeń prostowriikowych\'ak umulatorowych na jeży przeprowadzać: 1) w obiektach zę, stałą obsługą urządzen raz n,l zmianę ·.w ograniczoRym zakresie, okreslonym .Vi instrukcji eksploatacji. i w pełnym zakresie nie rza· dziej niż raz w miesfącu, . 2) w obiektach bez stałej obsługi utz<idzeil dziej niż raz w miesiącunie rza- 3) stan ogniw akumulatorowyc.hi połączeń między nimi a rozdzielnią, 4) stan urządzeń zabezpieczających, 5) ,. działanie przyrządów kontrolno-pomiarowych, 6) działanie oświetlenia elektrycznego w miejscu lainstalowania urzą.dzeń <łkumulatorowych, 7) stan i skuteczność działaniu urządzeń wentylacji poinieszcz~li z urządzeniami akumulatorowymi, 8) stan pomieszczeń :i- zolmkniłić przy wejsciach do po-, mieszczeń z urządzeniami akumulatorowymi, ~) wysokosć temperatur wyst.ęp·ujących Vf poinieszczeriiach l warunki chłOdzenia urz~dzeń, . 10) stan zbiorników z elektrolitem l wodą destylowaną, jak również pojemników z zapasowymi cZę§ciami ogniw. 11) stan czystoścI pomieszczeń z I1rządzeniami akumula· torowymi• t2J stan wyposażenia w środki do n(\'utrahzaćji elektro litu, 13) stąn ochrony przeciwpor.nżeniowej zai>ezpieczell przeciwpożarowych \\\\\\\\i 14) stan i warunki przechowy\\\\\\\\\\\\\\\\ania oraz przydatności do użytku od?:ieży ochronnej, ~pr7;ętu ochronne~o i przeciWpożdTowego. 12. Przeglądy urząd zen prostownikowych i akumu- ·Iatorowych powinny bvć przeprowadzane nie rzadziej niŻ\' raz w roku. 13. 1. Prreglądv urządzeń prostownikowych powinny ·obeJmowac.w sztzególnosci\n',
 '2013.55890410959\t2013.56164380391\tSĄD OKRĘGOWY W SUWAŁKACH I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tRejonowy przyjął, że postawa I. K. podczas pobytów w G. jest źródłem kłótni i nieporozumień, zaś jej wizyty mimo, iż sporadyczne mają negatywny wpływ na samopoczucie wnioskodawcy. W ocenie Sądu Rejonowego, takie zachowanie uczestniczki narusza zasady współżycia społecznego. Zdaniem Sądu współkorzystanie z przez uczestniczkę z mieszkania w G. w takiej formie, jak to miało miejsce dotychczas, stanowiło wykroczenie przeciwko powszechnie akceptowalnym normom postępowania. Zwrócił uwagę, iż posiada ona wiedzę o chorobie wnioskodawcy, każda jej wizyta kończy się awanturą, a nierzadko interwencją policji, na czas procesów w sprawie o podział majątku może zatrzymać się w domu rodziny w C. bądź skorzystania z noclegów u koleżanek w O.. Sąd Rejonowy zważył również, że strony są zgodne co do sposobu podziału ich majątku, o czym świadczy fakt, iż I. K. dobrowolnie wyprowadziła się z domu i wyjechała do W., tym samym sama zrezygnowała z możliwości współposiadania lokalu, a A. Ł. do czasu prawomocnego zniesienia współwłasności nie ma obowiązku finansować pobytów byłej żony w rodzinnych stronach. W świetle powyższego Sąd I instancji uznał, że dotychczasowe wizyty uczestniczki postępowania w domu, w takiej formie, jak to miało miejsce do tej pory, mają charakter nadużywania prawa podmiotowego. Sąd Rejonowy przyjął, że strony od dawna są w sporze i ewidentnie nie potrafią wspólnie korzystać z jednej nieruchomości. Nie sposób również zakładać, by wnioskodawca tak poważną chorobę wykorzystywał przeciwko uczestniczce bezpodstawnie. W tej sytuacji, w ocenie Sądu Rejonowego, jedynie słusznym i znajdującym uzasadnienie w obowiązującym prawie rozwiązaniem jest przyznanie mieszkania do wyłącznego korzystania A. Ł.. O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 520 1 k.p.c. Powyższe postanowienie zaskarżyła w całości uczestniczka postępowania I. K., zarzucając Sądowi I instancji dokonanie błędnych ustaleń faktycznych skutkujących przyjęciem, że współposiadanie i współkorzystanie ze wspólnej nieruchomości jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości przez uczestniczkę nie da się pogodzić z posiadaniem i korzystaniem przez wnioskodawcę z nieruchomości wspólnej. Mając na względzie powyższe, wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku oraz zasądzenie od wnioskodawcy na jej rzecz kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. W odpowiedzi, wnioskodawca A. Ł. wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od uczestniczki na swoją rzecz kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacji uczestniczki postępowania nie można odmówić słuszności. Nie ulega wątpliwości, że strony niniejszego postępowania znajdują się w trudnej sytuacji życiowej, z uwagi na brak porozumienia w zakresie wspólnego korzystania z lokalu mieszkalnego. Ich wspólne przebywanie rodzi sytuacje konfliktowe. W tej materii Sąd Okręgowy podziela ocenę materiału dowodowego przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Poza sporem pozostaje również fakt, że obojgu zainteresowanym przysługuje prawo własności do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w (...), składającego się z czterech pokoi, kuchni, korytarza, przedpokoju o powierzchni użytkowej 76,40 m 2. Lokal ten na co dzień zamieszkuje wnioskodawca z dzieckiem, a uczestniczka postępowania korzysta z niego sporadycznie przez okres kilku dni. Problematyka związana ze sposobem realizacji przez współwłaściciela uprawnienia do posiadania rzeczy wyłoniła się już na gruncie wcześniej obowiązującego art.\n',
 '2013.2904109589\t2013.29315065322\tSĄD APELACYJNY W WARSZAWIE VI WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tz Decyzji MTR 2008 upoważniał sam fakt znajdowania się w obrocie prawnym Decyzji MTR 2008 i zgodnie z art. 28 ust. 1 pkt 2 Pt należało wziąć ją pod uwagę przy rozstrzyganiu sporu pomiędzy (...) a (...). (...) miał prawo żądać ustalenia w decyzji takich stawek, jakie są przewidziane w Decyzji MTR 2008. Dopiero wykazanie, że stawki przewidziane w niniejszej decyzji odbiegają od stawek określonych w Decyzji MTR 2008 mogłoby, zdaniem Prezesa UKE, przesądzać o wadliwości wydanej decyzji. Przedmiotem niniejszego postępowania było jedynie odpowiednie dostosowanie postanowień umowy w zakresie stawki MTR do Decyzji MTR 2008. (...) w złożonym odwołaniu zaskarżył w całości decyzję Prezesa UKE z dnia 29 lipca 2009 r. nr (...) wnosząc o jej uchylenie, alternatywnie o jej zmianę we wskazanej części. W uzasadnieniu odwołania (...) odwołał się do tzw. Decyzji MTR 2007 wydanej 26 kwietnia 2007 roku, która wprowadzała obowiązek stosowania przez(...) stawek MTR w wysokości w niej określonej na okres minimum 3 kolejnych lat. W ocenie (...), wydanie w dniu 30 września 2008 roku Decyzji MTR 2008, nieodnoszącej się do obowiązującej Decyzji MTR 2007, było sprzeczne z obowiązującymi przepisami, stąd Decyzji MTR 2008 można przypisać szereg uchybień dotknięta jest nieważnością (wydana w sprawie uprzednio rozstrzygniętej decyzją administracyjną Decyzją MTR 2007), nie została poprzedzona obowiązkową procedurą konsultacji i konsolidacji. Decyzja Prezesa UKE z dnia 29 lipca 2009 r., stanowiąca wprost „implementację" obowiązków nałożonych na odwołującego Decyzją MTR 2008, nie może być uznana za prawidłową z powodu wadliwości Decyzji MTR 2008 oraz sprzeczności z Decyzją MTR 2007. Ponadto odwołujący podniósł, że wydając zaskarżoną decyzję Prezes UKE nie wykazał występowania w sprawie którejkolwiek z przesłanek przewidzianych dla zastosowania art. 29 Pt, czyli zagrożenia interesów użytkowników, zagrożenia skutecznej konkurencji, zagrożenia interoperacyjności usług. Prezes UKE w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. Zainteresowany (...) również wniósł o oddalenie odwołania. Wyrokiem z dnia 25 czerwca 2012 r. Sąd Okręgowy Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uchylił zaskarżoną decyzję (punkt I) i rozstrzygnął o kosztach postępowania (punkty II i III). Sąd Okręgowy ustalił, że Prezes UKE, po przeprowadzonej analizie rynku świadczenia usługi zakańczania połączeń głosowych w ruchomej publicznej sieci telefonicznej (...), wydał decyzję z dnia 19 lipca 2006 r. nr (...), zwaną Decyzją (...), w której uznał (...) za przedsiębiorcę telekomunikacyjnego posiadającego znaczącą pozycję rynkową na wyżej wymienionym rynku właściwym i nałożył na (...) m.in. obowiązek wynikający z art. 40 Pt, polegający na ustalaniu opłat z tytułu dostępu telekomunikacyjnego w oparciu o ponoszone koszty. W dniu 26 kwietnia 2007 r. Prezes UKE decyzją nr (...), na podstawie art. 40 ust. 4 w zw. z art. 40 ust. 3 oraz art. 40 ust. 2 Pt, nałożył na (...) obowiązki: 1) dostosowania stawki z tytułu zakańczania połączeń głosowych (ang. Mobile Termination Rate „MTR") w publicznej ruchomej sieci telefonicznej (...) niezróżnicowanej ze względu na porę i rodzaj dnia, do poziomu 0,4000 zł/min od dnia 1 maja 2007 r.; 2) dostosowania stawki MTR do poziomu 0,3387 zł/min od dnia 1 maja 2008 r. do dnia 30 kwietnia 2009 r., do poziomu 0,2775 zł/min od dnia 1 maja\n',
 '1928.33333333333\t1928.33606554215\tGŁOS POLSKI\tBCUL\tBamlk Zarobkoww 90.50 Sale. i Światło ma.—, 125.— Cukler 78.— - Wegiel 95% Cegielski 50.— Modrzcjów 50.50, 50.25 Pocisk 12.75, 12.50 (instalowa— Wysoka15450 Nobel 538.25 Lilpop 4350 „ ”Parowozy 43.50. 44.50" Starachowice azs„csso. 66.15 PAP\'ERY pms\'rwowe LISTY ZASTAWV\'N\'E Dolarówka 74.-—, 74.25 Kolejowa 104.— Dolarowa 85.50 Wiadomości sportowe ! ogólnopolskie [zawody bokserskie o*misłrzostwo związku strzeleckiego W niedzielę dnia 29 kwietnia br. odbyły się w sali SS Union w Helenowie finałowe walki bokser skie o mistrzostwo związku strzeleckiego. W zawodach uczestniczyli bokserzy górnośląscy, krakowscy i łódzcy. Walki były ow drugim dniu bardzo interesujące, a zawodnicy \'górnośląscy wykazali nadzwyczajną technikę. Wyniki walk: !. Waga musza: J. Urbański (Piotrków), Kowal (G.-Sl.). ll.Waga kogucia (Warszawa) Milcz (Warszawa). lll. Walka lekka: Konieczn Uljasz (Warszawa). _. ., Z miejsca zaczyna silnieatako waćKonieczuy i_ przeważa—* nad przeciwnikiem lecz dobrze d spo y (13. 81.1 :S. N „GŁO\'S\'PUES\'KIW Łódź m.:. ms r. Rynek : pieniężny A Ą 5 proc. konwersyjna 67.— 5 proc. kol. 62.— .» 8 proc. listy zastawne Banku Gospoa darstwa Krajowego 94.— 94__ 4 i pół proc. listy zastawne ziemskie zł. 55.—, 54.85 , 8 proc. listy zastawne m. Warsza- Wy zł. 77.25 5" proc. listy zast. rh. Warszawy 60.— 8 proc. listy „zast. m. Ł 71.— NOTOWANIA BAWEŁNY. NOWY JORK. 30 kwietnia. - BaWel na amerykańska. \' Zamknięcie: Loco 22.15. Styczen 21.04-05. luty 21.03, marzec 21025701.” mai 121-62-68. czerwiec 21.51. lipiec .. odzi zr; 71.25. pażdziernik 2130—32. listopad 21.22. zrudzleń 21.15—18. \' ALEKSANDRJA, 30 kwietnia. Ba- Wełna egipska. Zamkniecie: Sakellarldls: Styczeń 41.88. maj 4 lipiec 41.47, listopad 42.27. Ashmounl: czerwiec 28.45, 28.60. pażdziernik 28.60. LIVERPOOL, 30 kwietnia. -— Bawel- na egipska: Loco Zi.-. styczeń 20.90, marzec 20.88, maj 2055, lipiec 20.79, "wrzesień 21.05. listopad 21.— _\' LIVERPOOL, 30 kwietnia. Bawełna. -- Zamknl ęcle: Loco 11.67. Styczeń 10.76. luty 10.76. marzec 10.76, kwiecien 10.75, ma] 11.12. czerwiec 11.08. lipiec 11.05. sierpien 10.98, wrzesien 10.92.1329duzlernik 10.85. listopad 10.77, zmd\'zieó*10.77.— dn. sierpien NOWY ORLEAN, po kwictnla. lis—„ vas. -- Bawełna. Zamknięcie: Loco 21.49. Styczeń 20.83, marzec 20.94. ma] 21.35. lipiec 21.22—23, „pażdziernik 2097—98. grudzień 2095491. nnnuuunnu-nnu Dr. medi—i ~. -- ._ W.. ”O\' lewlazsln Specjalista chorób skórnych, wen; tycznych i moczopłciowych: Przyjmuje od 5 do 9 wlecz Sienkiewicza 84. tel. 50-40 29-5\' w wdrugiej rundzie mordercze tem-„ po Koniecznego zmusiło go do poddania, a walkę wygrywa Konieczny przez K. O. w drugiej rundzie. W. ., ._ Waga półśrednia: Gawlik (G.Sl.) Zygmunt (Warszawa). W walkach towarzyskich wysla pili Vogt (Krusche Ender) Rubin (Makkabi). Zawodnicy walczyli zaledwie 1 rundę iz przewagą Vogta lecz ze» psucie kabla elektrycznego .zmusi: ło kierownictwo do przerwania walki to też walka ta jak i szereg innych, które miały nastąpić,« nie odbyły się. \', Po zawodach zostały rozdane nagrody mistrzom wszystkichwag oraz zostały wydane nagrody pamiątkowe zawodnikom walk towa nowany Uljasz broni się do ze, to tez wytrzymał jedną rundę looz rzyskich. .— Sąd okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 24 kwietnia 1928 r. postanowił: l_) ogłosić upadłość Woltowi Kulikowi; 2) oznacz ć początek upadłości tymczasowo na dzień 16 października 192 roku; 3) Sędzią Komisarzem mianować\n',
 "1820\t1820.99999996838\tTYGODNIK POLSKI\teBUW\tTEATR NARODOWY. Nasze przebiegi. Ta komedyjka dość jest lubioną od Publi* e*ności bo wystawia ludzi którzy są celem powszechnej nienawiści a mimo tego przebiegami umieją znaleść możną opiekę. Bardzo jednakże małą część chytrości Izraelskiej widziemy na scenie, i życzyć by należało, ażeby się znalazł autor coby trafnie odmalował skryte ich wpij Wy, związki i t. d. Słowem coby protegowanych wraz z protektorami połączył. Niektórym aktorom wynurzyć winiehem wdzięczność za gorliwość o podwojenie zabawy naszej; to bowiem co mają mówić, podwójnie słyszemy, a ż ich łaski już i sufler podejmuje rolę wcale nie niemą. Ton modny pod schodami uważany być może za kómedją tego samego rzędu co Nasze przebiegi. Wystawia śnreszności pewnej klassy- Pan chcë się przekonać o wierności sług swoich i udaje podróż daleką. Korzystając z tak pożądanej chwili, słudzy spraszają kollegów i wyprawiają sobie ucztę kosztem Pana, który przebrany za chłopca, jest świadkiem całej zabawy parodjowanej na wzór wielkiego świata. Przybywa nareszcie w własnej postaci r-ozprasza biesiadników i karze niewiernych. Strach ma wielkie oczy. Jakże mogli służący niepoznać przebranego Pana! Pominąwszy to niepodobieństwo osnowa rzeczy i gra aktorów, dosi-jgnęła celu, bo rozśmieszyła widzów. Nauka mężom, komedja w dwóch aktach, przełożona z niemieckiego. Au^or tej S' uki miał na celu odmalować słabość męża ulegającego zonie zazdrosnej i zupeitiie nad nim przewodzącej. Okazał przy rozwiązaniu iż jedynie roztropny podział rządu domowego,1 wzajemne znoszenie się z wyższością mężowi przynależną, zapewnić może szczęście małżeńskiego pożycia. Treść sztuki jest następująca. Stary nie- 11 9 gdyś rotmistrz Huzarów Hans Bożen przeznacza córkę swoję Julją, dawnemu przyjacielowi, zostającemu teraz na kuracji u Augustynka. O koliczność ta niewiele mówi za narzeczonym. Młoda Julja bardzo naturalnie przekłada młodego Karola Uhlena, który umiał zająć jej serce, lecz ojciec nieznający się na podobnych okolicznościach, jest nieubłaganym. Strwożona, ucieka do ciotki, a niezastawszy jej, postanawia szukać przytułku ukonsyljarza Uihen stryja swojego kochanka, którego przeszłej zimy poznała. Konsyljarz jest to ów mąż podbity. Major brat jego przekłada mu jak jest rzeczą wstydliwą dać sobą tak powodować, i dla zrzucenia jarzma namawia go, ażeby bez pozwolę, nia żony poszedł z nim na obiad. Konsyljarz udając śmiałka, idzie żonie zapowiedzieć iż niebędzie w domu, łecz na jej widok odchodzi go męztwo tak że ledwo wykradłszy kapelusz, wraca do brata; Spostrzegłszy żona ten wybieg, dogania go, każe mn wracać i brata t niczem odprawia. Tymczasem Hans Bożen rozgniewany ucieczką córki, znalazłszy w jej stoliku listy od Karola Uhlena, bierze siostrzeńca za stryja, i biegnie wyzwać na pojedynek konsyljarza. Spotyka przededrzwiami Majora, który go na chwilę ułagadza, i na wino z sobą bierze. Autor praenosi nas teraz do mięszkania niezgodnego małżeństwa. Dowiedziała się konsyljarzowa źe Julja ma znaleść schronienie w ich domu, przekonana ze to są miłostki męża, po długich wyrzekaniach i groźbach, zakazuje mu jej przyjąć. Odchodzi; przybywa Julja, Konsyljarz jieśmie jej przyjąć do siebie, lecz obiecuje tajemnie stancją dla niej; nająć. Podsłuchała ostatnich słów żona. Jej gniewy niemają granic, ale mąż niemogąc już znieść takiego poniżenia w przytomności ibcej osoby, przemaga swoję słabość, i zapowiada źe Julja zostanie u niego. Ledwo się pozbył zony,\n",
 '1875.42465753425\t1875.42739722856\tZIEMIANIN\tWBC\t2950 ,” trawa straciła przeznaczenie . ., , anion zawiera» materyinokamawcj; ., „ooo _ rvovnn Mamy przekonanie, ”żonkile macosze postępowanie z ląkańii po Korzeń tćj\' trawy __ liczono w czasie rozkwita, czy tez w, pety—_ inna trawy; Kwitnie ę „mymi by forma" ,\'nieco przeaaowna, knie" «cm:: «dawnooo-« . - \': «oban «wdarli: cenia adm "o „zmysiuaśm, «i\'-.„ Znał ci co a: __ głęuohśgg yooo nog. „ m „”?,- Pot—rom _, \'” wynyńł o ._. ;? .;”7. o \'- o o 35,00 kaos: zawierał materyi nokazinowcj . 600 Koch \'nawoził ładna z najsuchsżych» "łąk swoich poskrohkami zoodworza ipopio om; rezultat przeszedl wszelkie oczekiwanie, to dla tego, że powstała fwegeiacya czerwonej koniczyny, która nie tylko on_lity \'ęlon paszy,” ale i wielka ilość ziarnaivydała. ~* : ?olecają a iak kwaśnych, torfowych przetacznik długoliatny (veronica longifolia). W botanicznym ogrodzie widzieć mozna roślinę marcin wyrastajaca na 1\'], metra, zkad wypada liczy żo wydaje na pierwszy :pokos 800, na potraw 400 kilogr. czyli razem 1200 kilog: Ęa 109 kilog. == li/2 marki), a zatem dochodu około .384 marek, ”kiedy «pod innemi warunkami mórg takiój łaki zaledwie za 24 marek trawy produkuje. „ O rodzenie. Delius poleca dla konserwowania Wilgoci lakac ogrodzie takowe. ”Niof\'tylko, że wilgoć z deszczu pochod co iapićj\' się utrzymuje i głębiej arnika w miejscach od wiatru o— uiętych, aiei rosy bywa, więcej, gdy łąki za zasłonięte. lokali «w podgielńu feat wilgoć, ogrodzić można łąkę wierzbą. koszykarską. Bównan ie. Na niektórych łąkach znajdują si małew niosło— ści, utrudniające koszenie izmniejszającc sprzęt. ieróvrno to i kęoy głownia powstają z kretowin i mrowisk, jeżeli takowych póki świeżo, nio rozrzucamy i jeżeli nawozu oraz odchodów palącego się niekiedy na łąkach dobytku nie rozgaroiemy. Do mac rzucania tego bardzo rozlicznych narzędzi używają, zapomocą których się kępy i nierówności zrzynają. Najpraktycznićj aiołi, wedle! nas, używać do tegoęprostoj\' łopaty, lub gdzie kęp- takich :: kretowin i mrowisk powstalych jest wiele, tam hronowaniem bron” tak zwaną czeska najprędzej się dojdzie do celu ito poste owania jeszcze ma i tę korzyść, że jednocześnie niszczy się mcc jeżcii takowy łąka, zalega. r _ \' Steinbriik każdego roku nawozi łąkę kompostem, a nasoępnio jeździ po: nićj wałkiem ważącym 290 kilogr. Taki wałek ogolnei? gggakonelo kępy, o jakich tn mowimy \'i zrowna powie. ? pracowita może jest najtanszy. „Gdzie nie doprowaclźi\'filojiocliig tam tylko lopatagporadzic\' może, _ * Sowichnienie powierzchni. Dla potrzebnego opni— chnlenia powierzchni łąki wpuszczania powietrzaf do nieco" głę— ma; warstwy, zbudowano w nowszych "czasach dwie rozmaite bronyąuarosaem i—Rappsilbera i Zastrowa z Hartmannsdorf; Pinhead jest opatrzona w ramę, przeszkadzająca przewracania sighrony; droga głownie jest przeznaczona—- do pielęgnowania lak irygowaśny i wyrzyna durninę w kształcie pól okragłój\'cegły, s aszcza— jac atolizcrznięoy pas dominy na poprzednie miejsce. ić!” i pingi do podrzynania dai-niny i potiony-wania pod nią api-osaka? wanych—*nawosów, a płog taki kazdemu dbajace\'mo rzeczywiście„„oi swoją łąkę goapodarzowi polecamy. \' * (Ciąg dalszy nastąpi) __ ! Nieco o przyrodzm pszczoły, pray sposobności świeżo z druku wysolą „Anatomii pśzczoły" Girdwoynia.*)__ _ (Ciąg dalszy Zob. ”nr. 21, 22.) Najtrudniej jest przekonać wszystkich o tam, że” "zczoćłśsłuoh posiadają, są\n',
 '1832\t1832.99999996838\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tśredniod 12doi5,lichyod8do11; ciele od zł. 20 do 54, wieprz od 28 do i44- ANGLIA 7Ij(i11dy111117 Stycznia Rząd wysłał Kommissarzów na prowincye w celu zebrania dokładnych wiadomości o tęraźnieyszym stanie handlu. P*,ica urzędników domowych Vice kro! Irlandyi została znacznie zmnieyszona. Kwoty wynoszące rocznie 5oo funtów szter. zostały poc/eśei zniżone na 200 funtów, a niektóre z 365 fuij. na 100 funtów. Z Brighton donoszą: że król 23 z rana o godzinie w pół do 9tey poiedzie do Londynu,a wieczorem dnia tegoż powróci do Brighton. Jeden z tutcyszyeh dzienników porannych powiadd:Sir G. W arrender nieprzyiął iak twierdzą parostwa; natomiast panowie Byug,1)undas,Baryng,PułkownikTynte i p. Coke umiestczeni będą na liście nowych parów. Kilku irlandzkich i szkockich parów maią uzyskać godność Parów połączonych Królestw. Lord Althorp wydał do ministeryalnyeh członków Izby -Niźszey następuiący o kó\'rńk. "Ośmielam su; przypomnieć Panom, że Izba Niższa zgromadza się dla załatwienia interessów, i że komitet o angielskim bilu reformy wyznaczony zortił niezawodnie na Piątek 20 b. m .o AUSTRYA z Wiednia 17 Stycznia. W tych dniach przedłożone zostały Jego Cesarskiey Mości do sankcyi statuta nowo utworzonego orderu cywilnego; skoro zaś takową otrzymaią, rozdanie tego orderu między licznych zasłużonych urzędników Cesarstwa nastąpi przy obf bodzie Jubileuszu d. 1 Marca W Legaeyach papiezkich rząd prawy ciągle 1I0zoaie oporu. Z tego powodu woyska Jego świątobliwości gotowe są do wystąpienia zbroynn, d a przywrócenia porządku; oddział zaś Cesarsko-Kiólcskiey Armi Włoskiey, podstąpd poprzednio pod Ferrarę i stanął wzdłuż granicy Państwa Rzymskiego, ażeby na przypadek poduszczania ludu priez zapaleńców,odeprzeć moc mocą, i woyskom papiezkim przynieść żądane wsparcie. Podług wszelkiego iednakże podobieństwa dosyć bedzie na tym óznaku gotowości, który gd,- wichrzycieli przekona o niemożności dania oporu, uczyni niepotrzebnemi wszelkie inne kroki. BELGIA. zBruxe11i 19Stycznia. "- Dnia 17 b. m zaymowano się w wielu sekcyach Izby Reprezentantów listą cywilną. Zdania dzielą\'się między 12 i 15,000,000 złotych hl. Mowiono dziś wiele o przybyciu nowego protokółu konferencyi Londyńskieyz Gandawy 17 Styc/nia. Przybito lu spis 92 osób o batalionu tutoyszey gwardyi obywatelskiey, które od dnia 1 do 14 Grudnia z. r. oddaliły się od swych korpusów. RNANcYA r. Paryża 18 Stycznia. Prezes i Sekretarz Izby Deputowanych złożyli Królowi i5 proiektów do prawa przyjętych przez Izbę, na posiedzeniu dnia ió- fzba Deputowanych rozpoczęła iuźdyskussye nad budżetem roku t832. Czterech drukarzy Sąd przysięgłych skazał za przedawanie sfałszowanych wyiątków z Monitora na 10 fr. kary pieniężney i na kośna. Wykryty dotychczas deficyt w kassie paaa Kessner wynosi 4 mil. fr. W Nantes odkryto dnia J3 b. m. taiemną fabrykę prochu. Przy fabrykacyi zapalił się proch leżący na stole i wybuchnął; co się uciue dało w przyległym pokoiu. Jeden z laboratorów został mocno zraniony i musiał bydź odda ny do lazaretu. Policya znalazła przy odbytem śledztwie w domu 400 łuntó .r saletry, półtora korca tłuczonego węgla, siarkę, młynek i inne dj fabrykacyi prochu potrzebne narzędzia. Courrier łrancais donosi: przy rozpoczęciu wczorayszey giełdy, spekulanci zclawali się bydź niespokoyni. Mowy panów T h ouyenel, Audry de Puyrarean, a mianowicie pana Pagés przy dyskussyach budżetowych miane, którzy domagaią się oszczędności i zmnieyszenia funduszu umorzenia, zrządziły niepewność w Interessach i\n',
 '1999.96712328767\t1999.96986298199\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tw życie ustaw jest ich ogłoszenie. Wnioskodawca zauważył, że przepisy kwestionowane we wniosku zostały ogłoszone w Dzienniku Ustaw datowanym na 30 grudnia 1998 r., który jednak faktycznie był dostępny dla adresatów znacznie później. Tym samym zatrudnieni emeryci i renciści służb mundurowych oraz ich pracodawcy nie mogli dostosować swoich spraw do nowych zasad, obowiązujących od 1 stycznia 1999 r. Dlatego, jeżeli chodzi o wejście w życie przepisów wskazanych w punkcie drugim wniosku, ustawa nie zawiera odpowiedniego okresu vacatio legis. 2. Prokurator Generalny stwierdził, że: 1) art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy w brzmieniu nadanym przez art. 159 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i art. 6 ustawy o emeryturach funkcjonariuszy w brzmieniu nadanym przez art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS są zgodne z art. 2 konstytucji, 2) art. 40 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy w brzmieniu nadanym przez art. 159 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i art. 41 ustawy o emeryturach funkcjonariuszy w brzmieniu nadanym przez art. 160 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS są niezgodne z art. 2 konstytucji, natomiast są zgodne z art. 31 i art. 32 konstytucji, 3) art. 196 ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie jest niezgodny z art. 2 i art. 88 ust. 1 konstytucji. Prokurator Generalny, uzasadniając swoje stanowisko, po pierwsze zwrócił uwagę na art. 67 ust. 1 konstytucji, gwarantujący prawo do zabezpieczenia społecznego. Zauważył, że z zawartej we wskazanym przepisie zasady wynika nakaz, skierowany do ustawodawcy stworzenia i utrzymywania zabezpieczenia społecznego, który ma obejmować ryzyko niezdolności do pracy z powodu choroby, inwalidztwa lub osiągnięcia wieku emerytalnego. Zdaniem Prokuratora Generalnego ustrojodawca nie określił żadnych szczegółowych dyrektyw co do rodzaju świadczeń przysługujących z tego tytułu, warunków ich nabycia i ustania, a także wysokości i trybu ich przyznania, pozostawił to swobodzie legislacyjnej ustawodawcy. Ustosunkowując się do wniosku w zakresie art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy w brzmieniu nadanym przez art. 159 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy w brzmieniu nadanym przez art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, Prokurator Generalny stwierdził, że zarzut wnioskodawcy, iż naruszenie zasady ochrony praw nabytych polega na zmianie “założeń” waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych służb mundurowych nie może stanowić podstawy stwierdzenia niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów. Prokurator Generalny zauważył, że słuszność i celowość poprzedniego i obecnego rozwiązania w zakresie zasad waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych pozostaje poza kompetencjami Trybunału Konstytucyjnego, który wielokrotnie podkreślał, że stanowienie prawa jest rolą parlamentu i do parlamentu należy wybór wartości determinujących określone rozwiązania legislacyjne (orzeczenie z 18 października 1994 r., K. 2/94, OTK w 1994, cz. II, poz. 36, orzeczenie z 21 listopada 1994 r., K. 6/94, OTK w 1994, cz. II, poz. 39, orzeczenie z 15 marca 1995 r., K. 1/95, OTK ZU Nr 2/1995, poz. 10). W opinii Prokuratora Generalnego ustawodawca przyjmując kwestionowane regulacje kierował się zasadą sprawiedliwości społecznej, wysłowioną wprost w art. 2 konstytucji oraz zasadą równości, zawartą w art. 32 konstytucji. Prokurator Generalny dodał, że\n',
 '1966.4301369863\t1966.43287668062\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\ti zablokowaw- kiJku6niową wizytą na za- spraw zagranicznych Janosa BONN (PAP). W poniedzia polonezem i przemarszem pocz- cie roltOwań pokojowych. stwa i dowódca naczeln:Jm sZf dostęp do wszystkich proszenie ministra t.eglugi Petera, w styczniu ubiegłe- lek rozpoczęły się w Bonn roztów sztandarowych ln\'ajów K J d l t m t b ł" t D r uczestni!{:ów rozpoczął się 6 bm. J\\\\\\\\1inistra Rapackiego za- oraz z gen. Y Ja_to 0- u IC w cen rum rozpoczęl inis er ry o ows wa an I go roku. mowy wojskowe między W. w F\'ijra.kowie III MiędzynarOdo- pytano co sądzi o szwedz- wódcą naczelnym lotnic- pI:zed ołtarzami modły. Jens Risgaard Knudsen. Go- Brytanią i NRF, w kt6rych u- W Y Festiwal Film6w Kr6tlwme- twa P d -e ściowi, który kieruje istotnym czestniczy brytyjski minister Ide J od p owiedzi na nie- 1 remierem rza u. d la gospodarkI DanI O I dZI ałem WARSZAWA (PAP). W I I T h d trażowych. Otwarcia festiwalu, \\\\\\\\V\' \'d 1 0 1 d o Jrony JEALK\\\\\\\\\' oraz zac o na kt6ry przybyły setki gości miecka notę z 25 marca sro CYWI ow są prze towarzyszą jego naj bliżsi do- dniach 12 18 bm., odbędzie nioniemiecki minister obrony z kraju i zagranicy twór- br.: ..Sądzę ośWiadczy} stawiciele różnych wyznań W SAINT-DENIS radcy. się w Nowym Jorku 34 mię- von HASSEL. Program poc6w, producent6w, krytyków j minister A. Rapacki że i sekt, nie ma tam .iednak Przewidu,je się, że min. ,dzynarodowy kongres Penclu- bytu Healeya w Niemczech zad:ziennilmrzy, dokonał ulinisteJ\' W te J od p owiedzi P odobnie reprezentantów zjec1noezo- p, ękna rnani festacj e a Knudsen po wstępnych rozrno- b6w. €hcdnich prz£,widuje r6wnie:ł ku- ary i sztuki Lucjan Mo- wach w ,"Varszawie uda się do Penclub polski na kongresie wizytacje szl{:6ł wojskowych tyka. jak w całej postawie Szwe- nego koscioła buddyjskiego. Gdańska. aby zaJloznać się bez będą reprezentowali: wicepre- Bundeswehry. Festiwal zainaugurowano na cji wobec te o problemu, pośrednio z interesującymi go zes Julian Przyboś jako ofi- Brodzonym ..,Grand prix" na fe najważniejszym dla Polski Komentując obecne zmia przYJ -<2 z n. problemami polskiego rybo- cjalny delegat oraz sekretarz Zdaniem prasy poniedziałko" stiwalu krajowym filmem Wła- ny, korespondent Reutera s;[ 16wstwa nlorskOego generalny Michał Rl1sinek. wej, zasadniczym tematem r01 dysława SlesicI{:iego "Rodzina elementem jest pragnienie .. b b k l m6w będzl e sprawa kryzysu ł "Ł d pisze, lZ wo ec ra u pocz o lecza. ąCZDle o p Szwecj1. przyczynienia się francusku-poIskr ej o NATO. jekcJl konkursowych zakwahfl. . b parcia junty i rZadu przez kowano 74 filmy z 27 kraj6w. do .roz Iązama pro mu buddystów, w najbliższym TRZYDNIO"TA WYPRAWA POZAZIEl\\\\\\\\fSKA O rozdzia.le złotych, srebr- bezpleczenstwa Europyaych i brązowych "Smok6w W Zarówno minister Rapac- czasie dojdzie z pewnością welskich" zdecyduJe międz? a- ki Jak i minister Nilsson do nowycn demonstracji rodowe jury, kt6remu w blezą- \'. .. m ających ..."\'" celu ust P Itym roku przewodniczy prof. stwIerdZIli. ze w stosun- \'" <n;> a ie- Jerzy Bossak z Polski. kach szwedzko polskIch nIe obecnego rządu.\n',
 '1925.95616438356\t1925.95890407788\tNOWA REFORMA\tJBC1\tM\'h"\'MiWUe m. Q go nt\'7 ob Tm ik to. Jak wiadomo w \'" ., . " - . u. .... du .1). W. OstrowskI z wlCeprezydenta.mi JJU& dmme 10 rano w kościele hlted1ra.lcl1ym św. JaM. t" -:8Z r011ę l .t\' LO ura ta. . kową POh.c.Jl b rliń.skieJ, OdJl(}słząC SIę do froc. !kJ n d11ł baJl"doo uJemme OCOOllaJIyl spo. j: 1 .. o NA CZEŚĆ OKRZEJI. A. W. dono£i Z W3i\'8z.a- dmu tym .post wlł p olmr tor cały szereg o- by prof. Procia, z której wynika., iż Proć: 7.0- do.i"wają się dlllAszej ZIJIit\\\\\\\\cl. s a pp.. Sa n, .Ronem l Wlel m dyrektor wy: W. tOOJlJrze na P1-adre odbyła &ię uro(\\\\\\\\zysta s rych W\'JJJDskow, ;ml( rza lących do pod a- 8tał istotnie zameI aftY. 21 maja 1925 r. w o o o o t amwaJ.u l! zymer P !acze o !?zymerem Ge: a ademJa. ku czci Stefana O:krzeji. Aka.dem.1ę Z3.-\' wa wartości zeznan OJszanskłego. Wśród. ruch policji berlińskiej. TWIerdzenie więc dra R:a.n-. ZWYŻKA KURSU DOLARA. nC l:m 1 Z. a Urba.s klem, lIm mem dyr. kOlei poseł J3: w Ol!"Slki, 11ł Y StefańsIkJ w prZiełID,>wie zna.j?uje się :anut a.rdz.o dra.styc:ny, a n!ew.y- da, jak<>by l"()!\'l.1llitw1i.a Z l roc.iem. \'v sieTPDiu br.. Kraków, 14 grudnna.. r. Zi1z, lnuenlem wOJew6d a. s .rosta..dr n1:U eśHł le boh8Jt ,. Na6tępnde od, powIedziany Jasno, Jak<>by zezn Illa Olszanskie- w \'Viedniu i dowiedrhlał snę od nte (), że spraw- Zebranie c1zis)ejsłz,e przes l zło pod znaik (\'m wak, reprezentant dyrekc.]l robót publiemyen b ły SIt ł kCJ JD :YeJLdle iciłk U ó ..:ań,.. a aka.de:- go ws.tały spreparowane za pieniądze,. a. ze - C ą zmna hu .jest OLs anski, Jest niepra wdziwe. t ndeneji n1!(),cniejs!w j. Znac.7J\'\\\\\\\\ zw k ę os.ia. Praczyński, reprezentaD.t palli; tWe z3Jr\'l.ądu dJ"Oo! mJę lalł\\\\\\\\OILO%Y J:iW!.IeUUem przem W-lemem pogd . d B , lw\' ego byłv śW1 \'adomte rat- .\' lk .....1 d ... ... .........t\',J u t . G ł d l .. dr 5 \', BaidicJd. Po a1kad,emji. odsłOOJię,to w lo.b1u dwiial l- 7J1ana.t ra. a zynSł\\\\\\\\1. .. \'." ZdlunierWIa.Ją;cem Je.st. ty.. -0., ., ,[J.\\\\\\\\...\'!AiilC.\'JtL WIC.. g ly ptalpIeil"Y a,rbd.tra.zowe. pod wpływem sil- go\' eg:> .lnz,yrner .0 oW1n, rr. po le)1 .1 ey P. P. S. na Pradre ta.blitC pa.mią1Jlrową 7. brąZJO- szy.we. \'VIltOskl obron p?sta\\\\\\\\V1J{)ne w. so tę deńska mog:ła ać, ze Proe pTZ byW\'a,l w tym I1JL.eJsrze-g\'o d\\\\\\\\Oła1ra w !\'wiąflku z kOi"zystnym a.rbi- czen, lffi1enlem w?J o ści ppu A we.m popie.rsie.m Stefana .Ok1rz.ejd i ()idip.owi6!ta m zIDlc ły dt() wykazanIa, ze zarzuty te są me- 0zasie w V]ednIU: tra,i .m. ZThl.ezno I{).hroly \'v Zieleil1.iewskiirn po z.. 1 p. 8a ol:, nrue lem dyrekcJi poozt. J1afpisem. \'. pravwdZJwe..... .. . Po 06w1ad-e-rem-n prokuratO>rn. Landau kuTSII.\'8: mocnym, Gó-rka w T}mcełniu 9 b€I\'L tram- Ko b k, lIDlemem zas mag\'lstratu pp. Bar l tia PO\'VR!>T DO ZDROWIA MINIST A l\\\\\\\\10RA- Z wod? spozm0!leJ pJry nIe 7,.()st:tly (}n p1rnyłątCłZła. saę dro J>!r?łte.stl s\',etna,tolra Hl11gJa pł"Ze- akeyj, Ohodo!rów mocni j. -Lżejsz.e w n1aJ\'e.m za- Ia.eI ski.. . . ....\n',
 '1989\t1989.99999996829\tWOLA\tWirtCzytBib\twma w 1021 Lz\'xswaunc\' mu;—e mw :::-523% \':”: WHERE? w mmt—rum Mm mi .! .- W... .” (:: „ŻE...... :!" Wwa? endi d\' n:: cu ln uuu.- Omi—nc”... 1—1 165, U Wy lpm»!!! MĘ— pu-n «(o » am.! "S::- «mw w" hm dw.—..w mo\' 13%Kp ".. mm w”: m. ”Swann-tys" ami-::ŁĘQEW «acu— m_tuatnłńqw !=- hmtaua—gg śą «Mapam- mn.”?!— ”Waza.-*.: „mm..... Riła-m”. 17.33” -~"- """” mi: "\'". ...::-m: __—.__-nm-1nnn7\' :, mam.... a...... NADZIEJE 011va %%\'Y*"" "\'""-"""""\' "***""... ..... i. : ,. uu. Lęlwa! con pdp-snu tanim mi ub. mbH-aw N :.?»— mmm— „m.:-:K- M\'m w: «\'n-w:?” nźvńg) m Ill oni nan Inn- an —- „.: M,.— M rq vum.—”hyck- \'obr\' gta:-inu? ;?um Mumin.- #2.- m "=. nn. „...... W. .. „._. „. „..., ~...... .::-\'A Ś...! ~~ ~.:.-~..*-..*:.~~::~~*. rma-.. "JE rnd- atu wu- ~: 1 M.: wnim-wm ipn-y P.. upiec \',an umrą, „”;-q.," It\'-d:. unii-:\'. I ma :; mru d ! zyc. ». M 41 mi: „wokol: l:!!h oyąnn bni nw.-u Ja:-\'M. I bym qm. lit :. 1:53:11: ullm- unum-gina \'mała\' mmm-"am. \' Mt unum” nl- mi. on %”qu :::..-m mi.-74:11: W m:.— #) hmmm-nn it?)?” chu—WM _;ŁĘ; mg;-.:gm—vrm\'liłz ::.-:~. $:. %%%" ”?%?”; ???-*W NZS ~HER1£DMIQT CZY PODMIOT? «cl-n\' nać M:. a mi! hur-- ńmn\'śumrn ma». Pop-vulJoW "." ”&O—ur.:.mnmmzśzcgm ma: %"ĘFEEEŚM m wmmp mni-1.1 .w?”— mya-12! %mh\'hmua. WH? nap.-nu .mmńm .” num mlm „aan-mm ." II;,—,a I m EEŚLIWIL; IM.". wagącb u- *WMLIWIFM ::.-5% „dag.—:** „.;-"am m0 «. «%? mi. F1 i o :. mw . |i- mda ul hh ma. ...u. ..-— A...i..- l.-.-..am:.._~\':-*=” - Jam-mg% .. ***;-\'- M 7.7.2 np.—lui- mn?-upominki» ""\' =... "Www—waw dc,—Hm ą.” garstkę, nad-.\'! vaio ... |.— ~m.. mtm. Km ! G...-.\' id;-51 np.. \'o- nu:- 3... k.k.—h ma h |. de on "\'-(<” gl. url-ga KK:: ammd-Wśnmbm\'S\'u __ Mmm-M_MNM— pul ,dl- \'na ;: 7;:....r..-.,\'=t.:: "w N_S... ma\'—WE; \'Y\'W\' wm :\': Hmm-m "=*."— mag.:."vńł"mw£31 "\' „W...? "\' \' mi” \'Man—ewa ”Lynn-u wl:-\'nie; www”?" .M\'IMMI 11mm ”Ś.-\'a dni. 1. Info "\'—\': ”\'”: \'n „*...... w.,”; Ema-\'M m \'m "w" "n.e .”. ~~~-”%: "\' MH «mmm mm\'—""w ”Haan—4” \'; W.:—71:15:1— maam-"1101115131 %. i!!! "\'—„Ab.— num-k «: nudn- al\'u vrf-nt wn— W... .ru—h, ma 7— nh .wml\' L. wf.-..i: d.. m.c- tuv "mum \'W\'Ł lnm\'mśh. "! .ISUH— 111an mm HIM wydob- ___—___ «~.-m ...." 11m” mg% ””..a—% „m- co w za A\'LA 07m: drm-xiu uo— QF:— Dw Omni-3411" 11:85:19”. Pru— Lg; lo sluw nudzi, 1 na pm m »- ulla-I o «a ;wm 3%, „Hill—l\' dni. ”— ż;u:£1nh(&:.ujn:un£oimiloq£% (A.) II \'- Iulu II muz, wm N rswwgzon... w.;—:~ ...w F:»: "..—”:*...”! .. Muz-\' ?„Ełmw "|. „maw-1% Na ”€: "\':—1.27" ”dm-m zważa-\' uni 111 W \'n\'-.n «żwir-tag: IIn-n —- „31— dńdo\': Mun-(RMI "url—ukosa"; wiatu ihn "W ma.” union nun ugl— ! :) n-Ł I _WM " „m.-”...:”? aib—"#.,” „... %?”. mafi” ln n .. nr. .m .: lut ..tamnh dl yano—„:):: uzum— nie u **; ".” NU \' M ""\'" w!" _\' ”* \'!- H "na "inna-uż L: „, «wrył s..”? „mmd- rn MDW ___— ___— ""w”” ::.-3:11 „unia-«ic\n',
 "1894.17534246575\t1894.17808216007\tNOWA REFORMA\tJBC1\tcznem przemówieniu K a z im i e r zaP e r i e r, przyj to motywowany porz dek dzienny, zawieraj cy wotum ufnosci dla rZ!J:du 302 gæosami przp.ci w 119. Z Wloch. Wotum zaufania dla Crispi'ego. W Izbie poselskiej parlamentu wæoskiego duia .b.-m. i!koúczyla lì:i4t .awa, wywolana interpeJacyami, nad kilku projektami porzlJ:dku dziennt'go, t. j. nad pytaniem: czy i 0 ile ministerstwo Orispi'ego zasluguje na zaufanie i poparcie z powodu ogloszonego stanu obl ienia? Przy kolÍcu tej rozprawy zabrat glos Orispi, aby zapewnié, iz Die mysli wcale ukró aé powagi parlamentu, a zaufanie jego do parlamentarnp.go trybu rz,!dzenia jest tak wielkie, it uwaìa go za jl1dyne, moglj:ce stworzyé i zapewnié dobrùby i powodzenie Wloch. Ze spokojem oczekuje uchwaly Izby. Jezeli ta uchwala wypadnit\\\\\\\\ pomyslnie, to go to uraduje; w przeciwnym razie wie, co b dzie miat uczynié. Dalej wyjasniat Crispi, ze gdy 2.000 zbrojnych w prowÍocyi Massa-Carrara powstato, a na Sycylii 20 gmin ogæosilo rewolucy wówczas uwazat za swój obowilJ:zek zapobiedz szerzeniu siç tego rokoszu. Zwazywszy, ze liczba cztonków w zwi zkach robot.ników dochodzi do 300.000, zrozumie si ze liczba iolnierzy kt6ra wynosila zaled wie 14.000, nie wystarczata do stlu mienia rozruchów. Dlatego stan obl zenia byt j dynym skutecznym srodkiem, którego sarno ogloszenie wystarczalo do ulrzymania spokoju w Palermie i do zapobiezenia sZf'l'zeniu si zabunen... Przeklenstwo krwi przelanej spada na rokoszan... Zapytywano rZlj:d 0 jet!;o zamiary wzgl dem socyaJistów. Sposobnosé do rozpra.wiania 0 tem nsdarzy siç, kiedy rZlJ:d przedlozy dotyczq.ce projekta do ustaw socyalnych. Jednak gdy anarehistyczni socyalisci powazlj: si zaczepié instytucye paÚstwowe, wówczas wystlJ:pi przeciw nim t.ak, jak wyst!J:piæ przeciw rokoszauom na Sycylii i w prowincyi Massa Oarrara. W koncu oswiadczyæ Orispi, iz nie zgodzi si na hdnlJ: u('hwal któraby zawierala rozgrzeszeuie rZlldu za ogæoszenie stanu obl zeni:J. albo dekret 0 stanie obl zAnia uznawala za. wszny, bo to nie ulega wlJ:tpliwosci, albo nareszcie zawiera la jakl}kolwiek nagan - a oswiadczyæ si za projektowanlJ: przez p. Ðamiant'ego uchwalq, która pochwaJa srodki przez rz!!d utyle do 0brony spokoju publicznego i wyraia rZl}dowi zaufanie, ze przez odpowiednie ustawodawcze za rZlj.dzenia potrafi spokój stanowCLO utrwalié. Za projektem socyaIistów, wyraz jlJ:cym rZl}dowi nagan podniosto si tylk pi ciu poslów;za projektem Damiani'ego w Imiennem glosowaniu oswiadczyæo si 342 potów, przeciw niemu 45 a 22 poslów wstrzymalo si od glosowania. Ze rZlJ:d w sprawje stanu (.bl zenia dozna poparcia Izby, to nie ulegalo w'!tpJiwosci, chociai nie mozna bylo przypuszczaé na pewne, ze wi kszosé po jego stronie b dzie tak imponuilJ:clJ:, a toli wynik ten nie daje bynaimniej r kojmi powodzenia, gdy przy.ic:lzie do walki 0 program finansowy ministra Sonniny i 0 nieograniczone pelnomoc ic.two dla przeprowadzenia reform administracYI nych. K.ro a. Xrak6w, 6 marca. Nabozenstwo. Za dusz s. p Józefa l.epkowøkiego, dra filozofii, rei \\\\\\\\ora i profe,;ora uniwerøytetu, prezfsa grona c k. konserwatorów d!a abytków i sztuki na Galicn zaehodoi Zgromadzenie 00. Paulioów odprawi w swoim kosciele na Skal'ce doia 8 bm we czwartek lIabo enstwo aI'obne, jako za zyczliwego I!w.jego przyjaciela i doradc Dla Tow. .Szkoty ludowej. nadesl'aæo Kolo miejscowe\n",
 '1877\t1877.99999996829\tPRZEGLĄD TYGODNIOWY ŻYCIA SPOŁECZNEGO\teBUW\tale nie po ich organizacyi. I dla tego ustawa sejmu czteroletniego, nakazująca zupełną sprzedaż królewszczyzn w prywatne dziedziczne posiadanie, była uchwałą bez zarzutu, bo odpowiadała nowym stosunkom wewnętrznym, potrzebom kraju, który nadal przy dawnych formach swego ustroju pozostać nie mógł. Streściliśmy w główniejszych punktach całe zawarcie pracy p. Wejnerta. Jest ona monografią historyczną wielkiego znaczenia, gdyż źródłowo i krytycznie przedstawia całkowite dzieje jednej z najważniejszych naszych instytucyi. Takie książki są nietylko pomocą dla badaczów, ale nadto mogą wybornie służyć przy kształceniu w polskich dziejach młodzieży. Zwykle podręczniki nie objaśniają dostatecznie natury wielu urzędów, wielu instytucyi dawnej Polski, które w dzisiejszej organizacyi nie mają żadnych analogii i bez zrozumienia których dokładne poznanie wewnętrznego rozwoju życia historycznego jest niemożliwe. Przedmiot, zbadany przez p. W., ma nawet, według autora, wielką wagę dla ooecnej doby naszego życia. „Nie możemy dosyć zachęcić miłośników przeszłości naszej powiada autor a zwłaszcza prawników, do ścisłego przezierania tych wyroków (lustracyj), które uważamy za ważne i pewne źródło historyi praw polskich, czy to pod względem służebności rozmaitych, czyli co do dziesięcin, czyli wreszcie co do rozmaitych rozporządzeń leśnych, rybołóstwa, biegu strumieni i t. p. W sporach, nawet dziś odbywających się, jeżeli przedmiot dotyczy miejscowości, która dawniej była starostwem, polecamy najmocniej wszystkim obrońcom i stronom, aby na wyroki te sądów lustratorskich pilną zwracali uwagę". Na końcu książki autor podał Wykaz miejscowości starostw w Polsce. Przyczynek do estetyki kuchennej. 0. Blumeuthala. Otwarcie pierwszej wystawy sztuki kuchennej w Berlinie, obudziło powszechnie nadzwyczajny interes. W całem mieście naówczas o niczem innem nie było mowy, tylko o żołądku. Bohaterem dnia był pieczony jeleń, który na wystawie prezentował się na czterech nogach i w dodatku jeszcze na szyi dźwigał sosyerkę z łyżką do jedzenia. Cały Berlin musiał to widzieć, ja zaś, wszedłszy tam pierwszego zaraz dnia, nie zobaczyłem nic więoej, nad grzbiety wcale jednak nie owe smacznie przygotowane grzbiety baranie lub sarnie, jak się tego spodziewać należało, lecz najzwyczajniejsze, zimowemi surdutami ugarnirowane ludzkie grzbiety, które nie zdołały bynajmniej obudzić we mnie kuoharsko-artystycznego interesu. Istotnie, pojąłem wtedy wybornie to ożywione zajęcie się Berlina wystawą kucharską. „Powiedz mi co jesz, a ja ci powiem czem jesteś". To śmiałe orzeczenie francuzkiego gastrozofa, Brillat-Savarin\'a, za mało dotąd było cenione. Niech tylko środki pożywienia niektórych warstw ludnośoi zostaną poprawione a jestem przekonany, że wiele zgubnych teoryj zniknie ze świata. Tak, poważam się twierdzić, że Bebel nawet przestałby być socyalnym demokratą, gdybym go na cztery tygodnie tylko mógł oddać do Dressla na kuchnię. Przy śledziu z kartoflami w mundurach lub świńskioh uszach z kapustą, ludzie żywią całkiem inne przekonania polityczne, aniżeli przy udźcu sarnim a la Chateaubńand i perygordzkich truflach en seroiette. Wiele ważnych przemian w charakterach możnaby sprawdzić za pomocą kucharskich rondli i patelni, a nawet w poezyi wykryć bogate owocami wpływy kuchennego ogniska. Przytoczę na to kilka dowodów. Fryderyk Spielhagen np. w swoim dramaoie Wesoły radca wprowadził dramatyczną nowość, którą jedynie kuchni zawdzięczyó możemy. Trzy mianowicie arystotelesowskie warunki jedności, poeta zastąpił w swoim dramacie czterema... oodziennemi momentami jedzenia. W każdym akcie jego utworu aktorzy coś jedzą. Ekspozycya ciągnie się od\n',
 '1921\t1921.99999996829\tSPIS WYKŁADÓW W TRIMESTRZE DRUGIM ROKU AKADEMICKIEGO\tWBC\tspmecznych, 4 g. t. w puty., wt, śr. I c7.\\\\\\\\v. od g. 1U ~11 w s 19. Prof. nadzw. Dr. Znaniecki. CWICZENIA SOCJOLOGICZNE (Zagadnienie narodowości) 2 g. i. w pon. od 375 w Seminarjum socjologicznun Tenże. NAUKA O ZDOLNOSCIACH. Część II. 2 g i. w p0m. od 67B w s. 1U. Proi. iiadzw. D1\'. niñihüVxlSiJ I"S\\\\\\\\\'CHOFIĹ\\\\\\\\I(A WIUÄZEŃ SŁUCHOWVCH (v3.11) Eg. i od 77S w czw. w s. 1K1 feuze. CIŁÓWTKI: PROBI EMATY PEDAGOGIKI EKSPERYMEN» TALNE) I g. t. od 77S we wi. w s. 19, Tenże. ĆWICZENIA PSVCHOLOGICZNE (dla starszych słuchaczy, przyjętych poprzednio przez profesora) 2 g. t. w soli. od 6 S w Instytucie psycholog. (Ivgazdowa 3;. T e nz e. HISTORIA TEORJI YVYCHOWANIA (c. d.) 3 g, t. w pon., v11., śr. od 576 w s. Prof. zw. Dr. Danysz. CWICZENIA W SEMINARJUM PFDAOQGICZNEM. 2g. t. w czw. 1 ptk. od 576 w s. 4 C4 Mai. \'I eiize. Prof. Żółtowski w trimestrzc II nie wyklada. Prehistoria. KULTURA PRZIĹDHISTORVCZNA EUROPY Część [I. (Epoka bronzowa} 3 g. k. w pon., wt. i śr. od 677 w s. 22 C. Min. Proi. zw. Dr. Kostrzewski. Z DZIEJÓW BADAŃ ARCHEOLOGICZNYCII W POI SCE 1 g. 1. w czw. od 677 w s. 22 C. Min. Tenże. SEMINARJUIH IJREIIISTORYCZNE 2 g. t. W Inst. prehisk. C. "Ani. s. 24 (dzień i godz, po porozumieniu ze słuchaczami) Tenże. Historia l jai nauki pomocnicze. POLSKA W DOBIE UNJI Z IJIWIVĄ (c. d.) 3 g. t. w pon., wt. i śr. od 11712 w 5.10 Prof. nadzw. Dr. Tymieniecki. PALEOGRAFJA ŁACIŃSKA 2 g. 1. w plk. od R710 r. w Sem. hist. Tenze. 4 SENIINARJUIVI IIISIORVPZNF ch rum i Janko z Czarnkowa) :i gfęiltlasgšagnläą głšläno w Sem. histor. T en ig\' SŁJM (ŻZIEROLETNI 1 WOJNA R. 1702 4 g, g, w po; wt., czw. I ptk. od 127l w s. 22 c. Mai. Prof. nadzw. Dr. Skaikowski_ SFMINARJUM 2 g. t. w sob. od 4 „o w s_ 26 C Mai ARCHIWA PAŃSTWOWE w STOSUNKU DTŚnużseino JU WŁADZ_I QRCiANIZACJI NAUKI (Cykl wykładów: w dniach pozniej oznaczyć się mającychf Prof. zw. Dr. Paczkowski. MEŃNICTVi/O I SKARB@ 0S” w POLSCE w XIV IXV w 2g.ł.wśr,ic2w,rd 374 ws 2e. i \' ZWOZNANIT SIE z Dr\' Zakrzewski 1 \'. š POLSKIEMI WY O CZFMI XIV. i XV. w. 2 g. f. w pik. Ed gig/iiv jum numizmatyczna:: w C. IIIai. Tuna \\\\\\\\VST3IEP4DC HERALDYKI POLSKIE] l g. i. we wt. od .7 w526. DoreniKsKoziezowski. IMIENNICTWO TOĘOGRĄFICZNE POLSKI ze szczegóL nem uwzgIgdmenIem dziélmv zachndilirh. i g. 1. w pik, od 3-41 w s. ~261 \'Tenia Prof. Piotrowicz w tym roku ivy/kładac\' nie będzie. Historia sztuki, AIALARSI: \'_O NIEMIECKIE XVI. w. (część II.) 3 gi Ł we WŁ. sr. 1 czw. od 9710 w s_ 22 (1 Min Prof. riadzw. Ks Ur. Deitlołf. GŁÓW/NE PRADY W SZTUCE WŁOSKIEGO CINQUE- CEhTA. 1 g. t. w pik. od 9710 w s. 22 C Min. T e ii ż e. CWICZENIA _SEMINARYINE 2 g. t we śr. od 10712 w Seminarium historii sztuki. T e\n',
 '1841.45753424658\t1841.46027394089\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tna fortepianie z dokładnym opisem i ohjaśnieniem dziesięciu oddziałach znaków mm,ycznych szeregiem nót całych i póltonllych; na stopniach cz)\'J linijach wykazane hlucze czyli znaki bassu i skrzypców. Na klawiszach oznaczone II\\\\\\\\\} szeregi śpić "tJ. Bassu, Tenoru, Altu i Supra1l3 z tychze wysohości\\\\\\\\\}; równiez ocechowane literami z oznak\\\\\\\\\} 8mycb. Ruchoma wslll zówka, uhazuje wszystkie tony czyli gammy w trybach Major i l\\\\\\\\1inor- zozOD\' czeniem kolorami palców lewej i prawej ręki. l{oloryhlawiszów pokazuj\\\\\\\\\} róznicę pod zm)\'sly pod, padaj\\\\\\\\,c1} trybów lVlajor i Mino... Mała ta machina (gdyi jej rozci\\\\\\\\\}głość równa się kla iaturze i przeczołllu instrumentu) 8ł(J 1 Z(\\\\\\\\1\'I)WllO ucz\\\\\\\\\}cym się, jak i nauczycielom; PoCz\\\\\\\\\}tllowym ak i wprawnym, a mianowicie UCZ\\\\\\\\\}CYI118 ! układać muzykę czyli pozoaj\\\\\\\\\}cym tcoryj\'.! muzyczn\\\\\\\\\}, maHc wyllazane stopnie i tryby, łatwo ol{D si!,? kontrapun cyjll, . \' UCZ\\\\\\\\\}cy się widLi wszystllo, wszystl\\\\\\\\O z.n ysłowo do }\' K?IDlc, co ma do posiadania muzyki UJJ1I i wiedzieć, prowadzi go do wprawy najtrudo1eJszego ułożeDl3 w muzyce, nawet w niebytności nauczyC! la Nauczyciel ma łatwo ć do ullazania zmysłowo dotykalnie, tak, ze nie sil\\\\\\\\\}c się na trudne objaśnielJ1e, W ltilku słowach rzec do pojęcia uczniowi .przedstawi, i mechaniczn wprawę przy .ćm uhaze. W domach familijnych, jedua osoba posiadajgc słab\\\\\\\\l cicu umiejętności muzycz ocJ moze za pornoc PrzC\\\\\\\\ odniha osobom rózuego wieltu i płci dogodnie tej milej naulli udzielać, 1\\\\\\\\0, ddce sami nawet PI\'ZY swoich domowych zatrudnieniach mogiJ ,za pornoclt opisanćj machiny dzjal!l swe do pi9knej tćj 5ztuld z łatwościiJ sposobić, i do grania naJtl\'Udniejszych SbtUK muzycznych tO, ch cic!, i pod swem własnem olliem do osi%nienia tak potrzebnej chyzości środhi podać, nie stO kaj c po obszernej szkole prawidc1 i znahów. \'. Przez tegoz wyjd\'J Przewodnilti na shrzypce, altówkę, BasetlI?, hontrabas i na gitarę hiszroo stt\'J; z wyjaśnieniem muzy!li ogólnej, z przedstawieniem ohrazowem stopni znaków muzycznyc . przelaniem wyrazów włosltich na polshie j ukazuje tony z podwójnym rozmiarem, pÓłtony z uIJJ1o r ltowaniem, przedstawia w p\\\\\\\\\'Zyrodzonym pOI\'l\\\\\\\\ld.ku ułozenie rę!li i palców; co si\\\\\\\\? nie mało do r O kmania trudności w czytaniu nót przyczynia. Tal{owe wymiary dah się na uchwytl<ę (GI\'yfbret) nahlejać, a tern samem przycis!, to o o\\\\\\\\ zm)\'słowo ukaz\\\\\\\\\}, i przyspiesz<;1 udoskonalcnie; nie radz\\\\\\\\lc się zdradliwego ucha muzyhalnego, lItOtO nie zawsze jest muzy ltalnem, i nie kal.deg o granie podobać się mOl.e. O tahelarnych wido.kacl1 Ilau:ki mOW)r. \'0\' Ułozony tabelarny widok prawideł mo)\'vy polshićj i niemieckiej w celu łatwiejszego zrozIJJJlls I nia, spamiętania prawideł mówicnia i pisania porz1Jdhicm następuj\\\\\\\\\}cym: Części fsza zapełnia ar\\\\\\\\lv il jeden i zaw iera podz.iał i okres głosek jako cz stek piel.wotU} \'Ch słów, odmiany i kształt onych. C ę ,- IIga zajmuje dl\'ugi ad\\\\\\\\IUsz i zawiel\'a l\'Z d slów, uiycie przypadhów i trybów, 8 yk i pisownię. hO\' Uhładacz pomietlionych naul{ języków miał na uwadze kl\'ót!tość, jasność i konieczność WC dz c do budowy języha. Za pomoc tablic i słownika mniema ze spowoduje ułatwienie w nallc I Tabclamy widol{ sluzy ucz\\\\\\\\1cemu się i nauczy ielowi, maj c w l<ształcie hart jeugrafic 10 )jQ\' wszystkie prawidla języka ,laure codzieónie odczytuj\\\\\\\\lc, bez mozołu przeleję się W pamięć. J> JJI\n',
 '1929.36712328767\t1929.36986298199\tNOWY KURJER\tWBC\tzamieszkały przy ulicy Toruńskiej 132, przybywszy dnia 7 bm. o godzinie 22,30 poniewierana kobieta usiłowała wydrzeć się z rąk rozbestwio nego męża, aby ratować się ucieczką, Łagawski pochwycił kawał starego żelaza i począł niem bić żonę MATKA WSPÓŁWINNA. MORDERSTWO NA TLE MAJĄTKOWEM. Neryngowoprzynależnej części majątku, z powodu odmowy strzelił do ojca 2 razy z fuzji, raniąc go śmiertelnie w brzuch. Zabójcę wraz z mat ką odstawiono po przeprowadzonych dochodzeniach do sądu grodzkiego we Wrześni. (Tel. wł.) W dniu 11 bm. zamordowany został w maj. N eryngowo, właściciel tegoż majątku N owaczyk Stanisław, lat 46. Morderstwa dokonał syn jego Stanisław, lat 22. który, przybywając wraz z matką swą a żoną zamordowanego, żyjącą w separacji, do zamordowanego, aby zmusić go do wydania zlency USIŁOWALI ZGWAŁCIĆ ROBOTNICĘ. (Tel. własny). Kościan. W dniu 10 b. m. robotnice: Antko-izgwałcić, lecz z powodu silnego oporu, wiak Marjanna, lat 32 i Nowakowska I czynu tego nie mogli dokonać. Prze- Monika, lat 27, wracając do Bonikowa, ! prowadzone dochodzenia wykazały, że napadnięte zostały w lasku pomiędzyjsprawcami napadu byli: Zaplata Leon, Bonikowem a Szczodrowem przez 3 wy-J lat 18, Zapłata Michał, lat 20 i Józerostków, którzy usiłowali napadnięte fowski, lat 18, wszyscy z Bonikowa. tysięcy. Jest to dowód, że Kasa ta cIeszy się dużem zaufaniem. J ak się dowiadujemy, przeznaczyła Kasa z czystych zysków za rok 1928 które wynoszą przeszło 43 tysiące zl. kilkanaście tysięcy złotych na cele społeczne i humanitarne, co należy powitać z uznaniem. (J. t.) wzniósł okrzyk na czesc Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej, puczem, orkiestra odegrała "Nie rzucim ziemi". Popołudniu odhyła się zabawa Ludowa w ogrodzie strzeleckim różnemi imprezami przeplatane. Wieczorem o godz._8-ej odbyła się w sali strzeleckiej uroczystą akadem.ja ku czci wiekopomnej konstytucji 3 maja połączona z występami śpiewackiemi, orkiestry smyczkowo instrumentalnej, deklamacjami i referatem o znaczeniu konstytucji, który, wygłosił aplikant sądowy p, Witaczek z Smigla. N akoniec odśpiewano wspólnie "Boże coś Polskę", Zaznaczyć trzeba, że udział publiczności podczas uroczystej akademii był bardzo duży. W dniu 3 maja przybrało miasto nasze wygląd bardzo entuzjastyczny. * W ubiegłą niedzielę o godz. 12 w poł. w ogrodzie strzeleckim odbył si.ę wielki wiec manifestacyjny przy udziale przeszło 1000 osób. Powyższy wiec manifestacyjny miał na celu zamanifestowanie przeciw zachłannościom niemieckim i wybrykom Schachta, który kategorycznie zażądał\' na konferencje reparaevinai w Paryżu umiani\' Zbąszyń buduje siadjon. Onegdaj zebrali się w sali gimnastycznej przedstawiciele władz miejskich, obwodu wójtowskie go. obywatelstwa, szkół, zarząd Tow. Wych. Fiz. i P. W. oraz Komitet Miejscowy Wych. Fiz. Przewodniczył kier. szkoły p. Wojciechowski. Przedstawił obecny stan wycho- granic zachodnich ziem Rzplilej Polskiej. Wiec manifestacyjny zagait miejsc, prezes Koła Z. O. K. Z., p. prof. Antkowiak. Przewodniczącym zebrania wybrano ks. prob. Nowaka. Do prezydium zasiedli pp. Dr. Rakowski, Di\'. Zenkteler i wielu innych. Referat wygłosił p. Dr. Zenkteller, który scharakteryzował niego dziwą polemikę barbarzyńców, którzy kategorycznie żądają zmianę granic naszej rubieży zach., oraz nawoływał zebranych do solidarnego zamanifestowania przeciwko skandalicznym zajściom w Opolu, gdzie niemieccy nacj onaliści napadli na artystów polskich z Katowic. Po referacie przemawiali ks. prob. Nowak, Dr. Rakowski i wielu innych. Pod koniec odczytano rezolucjo,\n',
 '1952.25956284153\t1952.26229505034\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tzagranicą aktów stanu cywilnego (metryk) obywateli polskich. Na podstawie art. 11 ust. 1 dekretu z dnia 22 paź\xad \'dziernika 1941 r. o ustalaniu treści sporządzonych za granicą aktów stanu cywilnego (metryk) obywateli polskich (Dz. U. R. 1\'. Nr 65, poz. 392) zarządza się, co następuje: 1. Sąd przesyła odpis postanowienia o ustaleniu treści sporządzonego za granicą aktu stanu cywilnego (metryki) ob~tela polskiego do urzędu stanu cywilnego w mieście będącym siedzibą sądu wojewódzkiego tego województwa, na którego obszarze położony jest sąd wydający postanowienie. 2\'. W mieście, w którym jest więcej niż jeden urząd stanu cywilnego, prezydium wojewódzkiej rady narodowej wyznaczy właściwy urząd stanu cywilnego. 3. Sąd mający siedzibę na obszarze województwa warszawskiego lub m. st. Warszawy przesyła odpisy postanowień, o .których mowa w .§ l, do Urzędu Stanu Cywilnego Warszawa=Mokotów, zaś sąd mający siedzibę na obszarze województwa łódzkiego lub m. Łodzi .do Urzędu Stanu Cywilnego w m. Łodzi (Obwód Sródmiejski). 4. Urzędy, wymienione w §§ 1-3, będą właściwe również co do postanowień sądowych, dotyczących aktów zejścia osób, l~ tóre nie posiadały obywatelstwa polskiego, w przypadkach wskazanych wart, 14 dekretu z dnia 28 października 1947 r. (Dz. U. R. P. Nr 65, poz. 392j. 5. Traci moc zarządzenie Ministra Administrncji Publicznej z dnia 4 grudnia 1941 r. o wyznaczeniu urzędu stanu cywilnego, właściwego do wpisywania postanowień sądowych, us.talających treść sporządzonych za granicą aktów stanu cywilnego (metryk) obywateli polskich (Monitor Polski Nr 152, poz, 904). 6. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prf>zes Rady Ministrów: J.Cyrankiewlcz 439 ZARZĄDZENIE Nr 81 PREZESA RADY MINISTRÓW z dnia 21 kwietnia 1952 r. w sprawie upowazmenia przedsiębiorstwa państwowego "Przedsiębiorstwo Wystaw i TargQw" do udzielania zamówień osobom, nie wymienionym w 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 lutego 194~ r. w sprawie do- \'sław, robót i usług na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych, do zwalniania od obowiązku zabezpieczania umów i do udzielilnia zaliczek .oraz w sprawie sposobu udzielania zamówień w trybie bezprz~targowyin. Na podstawie art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 18 listopada 1948 r. o dostawach, robotach i usługach na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategurii osób prawnych \'(Dz U. R. P. Nr 63, poz. 494)) oraz §§ 12, 52, 57 ust. 2 i 58 ust. 1 rozporządzen i a Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sprawie dostaw, robót i usług na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych (Dz. U. R. P. Nr 12, poz. 73 i Nr 58, poz. 448) zarządza się, co nast ępuje: 1. W zarządzeniu Nr 161 Prezesa Rady M ini., trów z dnia 11 października 1951 r. w sprawie upoważnienia przedsiębiorstwa państwowego "Przedsiębiorśtwo Wystaw i Targów" do udzielania zamówień osobom, nie wymienionym w 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sI\'Jrawie dostaw, robót i usług na rze~ Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych, do zwalniania od obowiązku zabezpieczania umów i do udzielania zaliczek oraz w sprawie udzielaniazamówiell w trybie bezprzetargowym (Monitor Polski Nr A-91, poz. 1258) wprowadza się następujące zmiany: 1) w 2 wyrazy\n',
 '1914.77534246575\t1914.77808216007\tGAZETA WIECZORNA\tJBC1\tale eo ML l.Jednob. prze.,lk, w kraJ. I monarch": DUes. K \'\'\'0, kwart. K S\'-, rClC,Jnie K a2\'- Z dwukrotn, przeaJ\'k, pomoq: ",tea. K a\'tO "art. K g.50, rOCllAie K 31- Nlemc:ncn mlealec:snle . . . K 4\'-. IaaJch paúiwacla Zwfuh . ... K "- GRZETR .. CItNT OG2.0szJi:,:A. ... \'WIeIu øetlt01l1 ieclnciamow; lu.,.Jete ...... ace 24 "û. N......"e a ...... peIt(iÞ !"I 19b jeao miejsce SO h.. -Po kro\'" I pned tekstem wierst pétitO\'tfJ 2. n....,. Nekrologla 18 wiers. eo haL . D robne ogfo5zenla po 6. hll1. Z8 WJfU IlajmnieJ 60 halarzy. Wyrazy tlustenû........ "m! licata Ii, pocl.\'lnie" ",cbadz\' d.1 rln. dzI.ate. ladzlllle 2-1111 DO lolad"\'" 0 ladzlDle ..leI rInD .("Glzefa Poritnna"). e. Àr.lù93 Lwôw, nieriziela dnia wrzesnia) pazdziernika 1914. Rok IV 11 Cena egzempl.rza 8 halerzy 2 kopiejki. Wolkofroncusko-niBmiBcko W Oaticyi. Ze sztabu NaczeInego Vlodza urzf:downie, dnia 8 pazdziernika (25 wrzes,): ., Walka z zalogq PrzemyAla rozwila sJ pomyslnle Wolska nasze szturmem zdobyly Iedn z pozycyi czolOWycb gfôwnellinli obronuej". Z przedostahrlego komunikatu sztabu zaslu.gujc na podkreSlenie fakt rozbicia oddzialti austryackiego w zac;hodniej okoIicy Sanoka. Potwierdza on p()dan przed paru dniami inrortnaCYf: 0 ustaleniu becnoåcl wOJsk austryackicb na linii RymanówlDdgród, w lJOIbiçdzy JUfem a $atloJdem.. .. W ojna francusko. angiclska belgijsko-niemiecka.. POI..OIENlE NIElMIENIONE. Pal\'Yz. 7. patdz. (24 wrz. s1. st.) Wedlug urzedowego komnnikatu. Na naszßm lewem skrzydJe blhva toczyla sl 7 patdz .nadal z wielkq zacièldosciQ. Przeciwlegle fronty ci gnQ sif; do rejonu Lens Ie Basse, przyczem liniete wydluzyly jeszcze stykajqce sif: z ni q masy kawalerYi. operujqcej a:i do rejoRu Armentieres. Na froncie od Somme\'y do Mozy nic doniostego nie zaszlo. W W oewre nieprzyjacieI bezskutecznie usilowat þowstrzymaé naSZq öfenzYWf:.(P. A.) SPRA WOlDANIE ANûlELSKIE. LOndyn. 7 paidz. (24 wrz. s1. st.). Biuro prasowe donosi, íZ na pólnoc od OiSð\'y i w rejonic Lens z dnia 7 bm. töczyla sie zacickla bitwa. W innych punktacl1 wojska angielsko-francuskie miejscami wolnopostf:Pttja, naprzód, miejscami oofaj<t sit;\'. Wogóle informacye z teatru wojny S<l zadowalajélce. francuzi walcl<l ;ze Zldiumiewaja,(4 odwag NIEMCY NA ZACHODlIE OD LILLE. Kopenbaga, 8. paidz. (25 wrz. s1. st.). Niemiecka kW tcra glówna komunikuje pod datq 6 paidz. (23. wrz.), it lIieustanne unUðwania f\'rancuzów w. eelit oskrzydlenia prawego flanlm niemiecldego wywotaty przedluienie linit bo!owel Da pólnoc od Arras. Niemieckie strate przednie na zacbód od Lille napotkaty kawalery nlepr7;yJacielsk Atald niemie\'Ckie na Hnii Arras-Albert Roye nie doprow y jeszcze do íadnego rezultatoo (P. A.) OST A TNJ fJlULfTYN fRANCUSKI. KèJmunikat françQski 1j 7 azdz. godz. 11 wieczór (24, wrz. st. st.) je: {. potwierdzelúem powytsæj\' wialÍ01110sci: Komunikat opiewa: .. Wykonane przez Niemców ataki na uasze obydwa skrzydla odparte. Obecnie lIa cafym fron. cie panule prawie zupefna èisza. Na lewcm skrzydie powiodlo sie nam powstrzymaé niemiecka, l koaaIcç aa pcHnoc oct IJIIe, d odrzuci1iSmy niBrozsfrzygniQfo. OpuszcZOlle pierwei pozycye m.i dzy Chaune- Roye znów zajeli.Smy. W centrum w niektórych JmJ1ktach PosuMlismy siç naprzód. Na prawem skrzydle nie zaszto oic istotnego. (P. A.) P OPINIA ..T \'C\' MPS .. .. . etrograd8 paidz. (25 wrz.) (AP.) Na zachod- L, nim froncie ni mieckim zabity\n',
 '1913.08767123288\t1913.09041092719\tPRACA\tWBC\tktóry pragniesz coraz nowych hołdów i zaszczytów, który wysoko wznosisz czoło i w swej dumie pomiatasz innymi oto twój portret pośmiertny! Patrz skąpcze i chciwcze, który nie zważając na honor i żadne inne względy etyczne, nie przebierając w środkach, dążysz tylko do zbierania skarbów, a obojętny na niedolę współbraci, często nawet z ich krzywdą, mienie swe powiększasz oto co ci bogactwo twoje zapewnia!" I tak, przechodząc wszelkie odcienia wad i występków, intryg i zdrad, kaznodzieja wskazywał na zmurszałą czaszkę. Prochem jesteś.-, począł po krótkim odpoczynku. Jakże znaczenie tego wyrazu jest przerażającem dla tych, którzy za cel swego istnienia obrali sobie dewizę: żyć i używać. Lecz są jednostki, których wyrazy te nie przerażają. Takimi są wszyscy ci, których serca czyste ożywiają cztetjr najwznioślejsze pierwiastki moralne: wiara, nadzieja, miłość i pragnienie wytrwania w dobrem. Te cztery pierwiastki ów ideał człowieka duchowego to jakby cztery bratnie dusze, chroniące od zwątpienia; człowieka ożywionego niemi, nie przeraża ostrzeżenie popielcowe "pulvis es", lecz pogodny na duchu, uznaje on ich znaczenie, pomny, że życie to wędrówka chwilowa, pełna łez i goryczy, to ustawiczna praca i walka duchowa. Ci tylko mogą się nazwać szczęśliwymi, którzy, uznając się prochem, zabłysną czynami świetlane mi dla przykładu i dobra przyszłych pokoleń. Kapłan skończył kazanie. W słuchaczy wstąpiła otucha. Potrafił on przekonać, że "vanitas"*) życia materyalnego i zrozumienie jego znaczenia wskrzesza daleko podnioślejsze życie ducha, uszlachetnia serca i uczucia. Po chwili fala ludu zbliżyła się do stopni ołtarza, a siwowłosy kapłan sypał popiołem ich pochylone głowy. Za innymi przykląkłem i usłyszałem nad sobą słowa ceremonii: "Pulvis es et in pulverem reverteris". *) Próżność" PRACA" 1YQODNIK ILLUSTROWANY. Podniosłem wzrok na mówiącego kapłana i-., ocknąłem się. W półśnie jeszcze widziałem jego poważne i pogodne oblicze i słyszałem głoszone przezeń słowa. Otworzyłem oczy. Na stole paliła się lampa, a przy niej rozłożona książka. Rzucam wzrokiem na jej bladą kartę i co za dziwny traf wyczytuję zdanie analogiczne ze słowami kapła- " na we snIe: "Omnia peribunt, sed una virtus manebit." **) L. B. I\\\\\\\\. CIOOOCKs:I &p M Energiczny. Humoreska. Pan Barankiewicz kochał się okrutnie w pannie Rypsi już od roku... I nic dziwnego! Facetka była morowa, o pół głowy wyższa od niego, w pasie miała pięćdziesiąt sześć, a w biodrach sto dwanaście!-.. Figura, panie, żeby się Fidyasz przestraszył... Nóżek, co prawda, nie miała drobnych, ale za to rączki... no! oddaj się Bogu, jakby gruchnęła w złości! Chyba z workiem przyjść i kosteczki pob " z Ierac.... Stosownie do "eksteryeru" i posag był okazały: dwie realności na prowincyi, a u papci, pana Krzysztofa. !<abza nabita jak ten bęben, co muzykant palką nie rozbije... A propos muzyki panna Rypsyma muzykalna nie była- To jestmożeby i była, ale pianino żadne! nie wytrzymało uderzenia rączek a fortepianu stary skąpiec nie chciał kupić... Skończyło się tedy na gitarze, przy której doskonale nuciło się kuplety z "Gasparonego" i "Wesołej wdów ki. Panienkę zobaczył nasz bohater pierwszy raz w kościele, drugi raz w Sokole na wieczornicy a za trzecim razem był już jasno się wyrażając ze swojem sercem fertig. Było to w\n',
 '1977.57808219178\t1977.5808218861\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tłożyskach 99a, z których jedno jest utwierdzone bezpośrednio w płycie 286a, zaś drugie jest utwierdzone w tulei 98 przymocowanej do płyty 286b i wystającej na zewnątrz od tej płyty. Na części długości wałka napędowego 144, znajdującej się pomiędzy obiema płytami, są zamocowane w dobranej odległości od siebie dwa koła zębate 142 i 174, zaś na ich końcach wystających na zewnątrz poza obie płyty są osadzone dwa następne koła zębate 146 i 390. Do płyty 286b jest przytwierdzony wspornik 286c przeznaczony do utrzymywania w stałym położeniu silnika nawrotnego 136, na którego osi jest osadzone napędzające koło zębate 140, połączone ze sprzęgłem 138. Natomiast do przeciwległej płyty 286a, bardziej oddalonej od bębna 130, je&t przytwierdzony wspornik 90 utrzymujący sprzęgło elektromagnetyczne 180 połączone z wałkiem napędowym 144. Przy tym sprzęgle znajduje się koło zębate 174, osadzone współosiowoz wałkiem napędowym 144. Sprzęgło 180 jest selektywnie programowane elektronicznie do włączania w ruch obrotowy koła zębatego 174. ażeby bęben 130 mógł być obracany równocześnie z promieniowym przemieszczaniem się segmentów 166 lub bez przemieszczania się tych segmentów. Z usytuowanym, na zewnętrznie wystającym od płyty 286b końcu wałka napędowego 144, kołem zębatym 146 jest zazębione koło zębate 158 zespołu krzywkowego 148, usytuowanego w obracającym się bębnie 130. Natomiast osadzone na drugim końcu wałka 144 koło zębate 390 znajduje się w stanie zazębienia z kołem zębatym 392, osadzonym na osi elektromechanicznego generatora impulsów 378. Generator 378 jest w tym przypadku dwukierunkową prądnicą tachometryczną i wytwarza impulsowe sygnały sprzężenia zwrotnego dla elektronicznego układu sterowania, niepokazanego na rysunku, gdy wałek napędowy 144 obraca się, przy czym impulsy te wyznaczają położenie obrotowe bębna 130. Elektroniczny układ sterowania wytwarza impulsowy sygnał odniesienia, uruchamiający silnik napędowy 136. Gdy wałek napędowy 144 obraca się, impulsy sprzężenia zwrotnego, wytwarzane przez generator 378 są odejmowane od sygnału impulsowego odniesienia, napędzającego silnik 136. Gdy liczba impulsów zbliża się do zera, sygnał napędzający silnik 136 zostaje zmniejszony, na skutek czego maleje prędkość obrotowa wałka napędowego 144. Ponieważ wałek napędowy 5*58 10 144 steruje zarówno ruch promieniowy segmentów 166 jak i ustawienie kątowe bębna 130, bęben ten może być dokładnie ustawiony. Ponadto sterowany elektronicznie hamulec (niepokazany) może być i sprzężony z silnikiem napędowym 136 w celu zatrzymywania tego ostatniego w przewidzianych interwałach. Wałek wsporczy 150 bębna jest również, podparty obrotowo w płytach 286a i 286b, w, zespołach łoży- 10 skowych 156 i 178. Wałek napędowy 144 oraz wałek wsporczy 150 są ze sobą sprzęgnięte obrotowo poprzez koło zębate 176 zazębione swym uzębieniem 176a z kołem zębatym 174, osadzonym na wałku napędowym 144. Na; końcu wałka wspor- 19 czego 150, wystającym poza płytę 286a jest zamocowany hamulec 182 współpracujący z klockiem hamulcowym 184. Hamulec 182 współpracuje ze sprzęgłem 180 w sterowaniu obrotami bębna 130. Pomiędzy kołem zębatym 176. a płytą 286b jest 30 usytuowany wspornik 96, przytwierdzony do tej płyty. Do wspornika jest przymocowaną za pomocą wkrętów płytka montażowa 95. z wystającymi od niej w kierunku do wałka wsporczego 150 wyłącznikami krańcowymi 92, z których każdy jest 23 wyposażony w rolkę uruchamiającą 92a. Na wale wsporczym 150, pomiędzy kołem zębatym 176\n',
 '1968.06284153005\t1968.06557373887\tZWIĄZKOWIEC\tZwiazkowiec\tnajwaunej- \' \'Ężyni zagadnieniem ale. stworze _.wych. dla ludności kraju. \'. j_e\'m\'y przeciwko dyshynnaac głosował \'na". Miss Polonię _je- żeli \'nie będą. fotografie nadsy- . postaci .. _.l\'oWyeli." Na. pieknejf buzi nie należytych warnakowźycio- liaJpoważmer-zy problem inie- \'.\' _szkanipwy nie\' został dotychcms \'. nawet nalezycie rozwiązany " 53? mau-amr .\' punkt widzeniapaaomm sa. \'żezwyuestwo AnglikównaPo— ladiAbrahamawl\'lmroknbylokalizatora, ktorego Prang cuzi) kanadyjscy nigdysre cał—" kowmeniemeln\'l\'wmdm Najwieksza nooka” ie\'st jednak bezrobocie O tym trzeba.- aw- miam_;_ żenie. bede w tym ~rok\'ii_ _ła\'n ..do\' "Związkowa w_. całej ~w.\' kostiumach "kąpie- lindyjskie zycie gospodarcze nie ~da\' żąda odrw Kai: oczach na które głosowałem .w. \'w\' ych \'m OSG\' :. zeszłym "roku, omyiiłem się.-. Po: (henia ukazaniu __sie. fotografii po\' balu. goya. .do\' mczego~—__inała\'_i~\'_boz ._ \'zi kanadyjscy prawdopodobme .. przegrają \'w- końcu; Przyrostaa .tnralny prowm\'cji\' Quebec-wciaz się\'-.\' zmniejsza i obecme .jost welna)” ŚiŻęb\' \'W\'~:\'- Quebec w znali się. zgi-upa ”angielsku wraz,. co mozemiec dm. Jeśh bowiemproecsten Grupa\'o tym punkcie Widze "urazy." niż w Ontario. Imigranci ostatnich .ao latach, przeme- wielkie konsekwencje \'w przysz— ....-\' ar\'d dang: publicznych.-. I-" _ __ bec; znaczny udział \'Kanadyjczyi ków; francuskiego pochodzema w życiu politycznym ua Wszystkich stopmach Są\' „oni\' przeko- imieszkało 69.000 Francuzow ka- Tuadstkich. W_roku utworzenia .. do. \'la miliona..0becnie jest ich około .6. milionow z czego- prze-. _.ślii. 5 _milionowmieszka \'W- !pro- :wia\'cji\'_ ~..Quebec" tworzą ogrom-. ii\'ą\'. Wiekszosc z\'~-\' \'_dość Silnymi Wpływarm politycznymi, gnić\' tyl.ko -w"\' Quebec ale” .i \'w\' całym \'_kraju.___\' DaleJ\'-wskaquę, f\'źe\' mimo- Sło-\' i\': gospodarki Francuz: kana-.. _dstcy rozwimęliV szereg \'ważl nych instytucji \'bor\' Unmns) oraz organizacje stytch: ubezpieczeniowych _kt\'ó- ~. re swietnie prosperuJą, a. które: są \'w posmdaniu Francuzow i- to\' instytucje działające "na zasadz:e___kooperatyw, ścicielam\'i\' jest. nie ~jedna\' czy dw: „osoby,-lecz tysiące" udzia-\' łoweów. Ponadto optym1śc: wy\' kazala. że \'tysi\'ą\'_c\'_e. Francuzów kanadyjskich zajmuje odeWiedzialiie stanowiska ~w_jw1elkich _W\'dziedzime polityki. optymi conych dorobkow: kinemato\'. po" anni, -ze._ takie Osobistości _:po-j chodze a uskiego, jak hur-\' uważa, że podbicie francuskiej \'__ _\' Kanady~ przez Anglików było -\'_ \' nieumkmonym wydarzeniem o-._\' \' wych czasów Twierdzą oni; „że \'-\'_ mimo pewnych mekorzystnych _? _\'; _. doswmdaeń \'Prancuzi kanadyJ— scy wiele .skoizystal: "\'Na-\'- poparę \'_ ci\'e\' tego twierdzenia podają cy- by: w. 1760. roku w Kanadzie ..szości ~\'i_ki\'.\'_i_bai\'ii_i\',~.. Około _ .. nich. to- Syro-Libanczycy, po- fbańsln __ naródu, żyjącego .- w..- Syrii \'.i Libanie przed .\' biciem tych krajów: __ __ \'rabów\' =w.1-latach 6366409 W:;\' Syrii znajduje się \'wieli\'i\' chrze- ..tomkome rolnicze Istnieje kilkanaście in-_. goni. połowę ludności kiem ich jest" zarówno arabski \'ak\' .. .. gdzie. Wła-_ 1. » ZSE-„( i:.i\'i." „v. _. republika ZSRRH Iranu-. Da- _. lej niź wschód .\'ża niini; równi wyznające \'islam- panstwa: Afganistiin i "Pakistan, na zźic\'h\'ód- [ma”.—.i :bzy dawne .. kolonie francuskie-"Tim fAlg\'eria._ijMa\'i-oko.1 Ta "lista panstw nasuWa su— gestię, iz imigranci z. „nich, wająey- do Kanady są w wiek-_- islamu-:\' Tak Jednak nie jest .trzech\' h z i przez. _A-_ ś\'cijan, w Libanie- stanfwui\' ._\' czy dzicaiiu wspamałyc\'h kultur starozytnych, które-. krzemłysię-tu .irozmałyjuz przez W początkach biezące\'gol \'_stuleCia emigracja ze Środko-" wego „Wschodni .\'fdo Kanady _byłą..._ bardzo nieWielka\', nato—_\'" styczna griipa\n',
 "1891.74520547945\t1891.74794517377\tAMTLICHES KIRCHENBLATT FÜR DIE DIÖCESE CULM\tWBC\tterra excindere, aut ferrum, aes, aliaque id genus effodere penitus abdita, eorum labor, quia multo maior est idemque valetudini gravis, cum brevitate temporis est compensandus. Anni quoque dispicienda tempora: quia non raro idem operae geuus alio tempore facile est ad tolerandum, alio aut tolerari nulla ratione potest, aut sine summa difficultate non potest. Denique quod facere enitique vir adulta aetate beneque validus potest, id a femina puerove non est aequum postulare. Immo de pueris valde cavendum, ne prius Officina capiat, quam corpus, ingenium, animum satis tirmaverit aetas. Erumpentes enim in pueritia vires, velut herbescentem viriditatem, agitatio praecox elidit: qua ex re omnis est institutio puerilis interitura. Sic certa quaedam artificia minus apte conveniunt in feminas ad opera domestica natas: quae quidem opera et tuentur magnOpere in muliebri genere decus, et liberorum institutioui prosperitatique familiae natura respondent. Universe autem statuatur, tantum esse opilicibus tribuendum otii, quantum cum viribus compensetur labore consumptis; quia detritas usu vires debet cessatio restituere. In omni obligatione, quae dominis atque artificibus invicem contrahatur, haec semper aut adscripta aut tacita conditio iuest, utrique generi quiescendi ut cautum sit: neque enim lionestum esset conveuire secus, quia nec postulare cuiquam fas est nec spondere neglectum officiorum, quae vel Deo vel sibimetipsi hominem obstringunt. Rem hoc loco attingimus sat magni momenti: quae recte intelligatur necesse est, in alterutram partem ne peccetur. Videlicet salarii definitur libero consensu. modus: itaque dominus rei, pacta mercede pcrsoluta, liberavisse lidem, nec ultra debere quidquam videatur. Tunc solum Heri iniuste, si vel pretium dominus solidum, vel obligatas artifex operas reddere totas recusaret: his caussis rectum esse potestatem politicam intercedere, ut suum cuique ius incolume sit, sed praeterea nullis. —-— Cui argumentationi aequus rerum iudex non facile, neque in totum assentiatur, quia non est absoluta omnibus partibus: momentum quoddam rationis abest maximi ponderis. Hoc est enim operari, exercere se rerum comparandarum caussa, quae sint ad varios vitae usus, potissimumque ad tuitionem sui necessariae. In sudore vu—ltus mi vesceris pane.') Itaque duas velut notas habet in homine labor natura insitas, nimirum ut personalis sit, quia vis agens adhaeret personae, atque eius omnino est propria, a quo exercetur, et cuius est utilitati nata: deinde ut sit necessarźus, ob hanc caussam, quod fructus laborum est homini opus ad vitam tuendam: vitam autem tueri ipsa rerum, cui maxime parendum, natura iubet. Iamvero si ex ea dumtaxat parte spectetur quod personalis est. non est dubium quin integrum opifici sit pactae mercedis angustius Hnire modum: quemadmodum enim operas dat ille voluntate, sic et operarum mercede vel tenui vel plane nulla contentus esse voluntate potest. Sed longe aliter iudicandum si cum ratione personalźtatźs ratio couiungitur necessitatc's, cogitatione quidem non re ab illa separabilis. Reapse manere in vita, commune singulis oflicium est, cui scelus est deesse. Hinc ius reperiendarum rerum, quibus vita sustentatur, necessario uascitur: quarum rerum facul— tatem inlimo cuique non nisi quaesita labore merces suppeditat. Esto igitur, ut opifex atque herus libere in idem placitum, ac uominatim in salarii modum consentiant: subest tamen semper aliquid ex iustitia naturali, idque libera paciscentium voluntate maius et\n",
 '1834.38082191781\t1834.38356161213\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tmiesiqee W"az z Uozmaito- ,;ciami Zll" i2, micsjçezn Zip. <S. l 1JOXA SI\'.:\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"l..\\\\\\\\NSI\'(Is:. OziÍi Bronimir, ØW1J:k4+ @jj4%ttaltr4 OIlSEll. W AC\\\\\\\\\'Jo.. JtJ.ET.EOl\\\\\\\\OLOGlCZ E ßacometr zre<lukowany Ita 0" Ueanuuura, Dzien I Darometr \\\\\\\\llir,ro-I I r gor/zina na O\'O.!I., Therm: metr\' \'\'\'\'iatr Stan Atmosf, m"rAGI, - "\'I" 5, 58\'2 I 147 IT \'\'\'1 \\\\\\\\\'\\\\\\\\\'seh()dni slao,y Pogo(la z I:hmurami I 12 \'" 5. 542 2.3,2 G,O .. I Chmury I 19 3 .. 5, 345 25.5 5,0 " Pogoda z f:llIl1ura;mi 9 f). 182 t í8,2 8.6 PAg\'on.a -\' - ,Cztisé \'Urz do,va. Ner 3425. WYDYIAL SPRAW \\\\\\\\VEWNl\\\\\\\\:TRZNVcÌI I POUCH Trolnego. lYiepodleglego i seiile ,/\'Velltrulllego Mias/a R",\'u!wlI:a i Jego Okl\'f!.gu. \'V wykonanin UchwaTy Senatn RZqilz cego z d. U "lajar. b. 1\\\\\\\\1\'. 2476, D. G. S. ninie)\'S7,élll podaje rlo publiczné}\' wiarlomosci, iz \\\\\\\\V dniu 23 Maja I\'. b. w güdzinach p."zedpolurlC!iowyrh odbJwaé siç L dzie \\\\\\\\v biórach Wydzialu Spraw \\\\\\\\Ve\\\\\\\\\\\\\\\\: i Pol: puoliczna Ii- ytacya nil w)\'dzierZawienie l\'lk pLlOtacyi\'- Rych w l\'óznych odflzialach rlla odnoszenia zltsciowe/!o IIz)\'tlm tl\'awy pl\'zez lat szesé po ubie nast\'tfJlljq.CP, z tym szczpgólnym wafunkiem, aò}\' dzicl\'za\\\\\\\\\\\\\\\\illcy pl\'zJjt;;li nn si!:bie ob.owi< zck IIprawiania i IItI\'Z) mywania od,. dZl.alów w porzl1dkll I\'fzez nich, respective zahc} tow-ntJych. 1\'rplenrlenci lako\\\\\\\\\\\\\\\\éy dziel\'- Zawy zechcq si zglosi"é }V terminie i mieyscn oznaczonyOl, opafl\'zeni w Vadium w gotó"klfod ;W, do 100 zIp. gdzie blizéy 0 dalsZJch Wal\'l1nliilCh 1\'0infol\'IIIowllnCllli zostanq. IÜaków dnia 17 Maja 18341\': S:enahH\' Pl\'ezyill1j,tcy SKonuPKA, ](omt:iehi Sek. \\\\\\\\"Vyd. PREZES SADD APPELI,ACYDIEGO Wol llego Aieporlleglpgo, i Scdle Aeutl\'ulnego IJJiusta líruhowa i Jego Okl\'C;gll. Stosownie do al\'tyk111u 118 K. C. podaje do p.ublicznéy wiadomosci, iz Try bnnilI I. Irisl: kra u tuteyszego, na prosb Szymona, Piotra.1 Franciszka Jnrkiewiczów, jako sukceslIoro\',\\\\\\\\\' niegdy Jakóba JOl\'kiewicza \\\\\\\\\\\\\\\\Y\'l\'okirm Z dOla, 3 lIJaja 1\'. b. zapilrllym, POStl;pujqC ": 1\\\\\\\\1)\' I a tykulu 116 K. C. nakazal wyszukmBme OIepl\'zJ\'tomnego Jakóba JUl\'kiewicEß, klóren \\\\\\\\V mie}\'scu ostatniego swojego zamieszkania w I\\\\\\\\l\'akowie od lat przeszlo 20 jest nieprzJtomnym i zadnéy 0 pobycie jego powzi\'lsé nielllozna wiadomoscí. W Krakowie 11 maja 1833 r. A\'i/iorowicz Syhlowshi zast: sekr: C , I zesc .. l:Jolityczna. K R A K 6 w. ZnaCZllfl cz ;ié mipszkaÍ1ców Kl\'a kowa, przèp dzila\' legoroezne Zielo/ie Ù(\'Ù{t/ii na llielanacho 1\\\\\\\\ilJpi kllie}Sza pogorla Spl\'zyjilla tey 1\'0zrJwcr. Przrz r<Je d\\\\\\\\\\\\\\\\a rlni, w njpustaja,t C) 11\\\\\\\\ prawie byry I\'UChll tam i\'na pOWl\'ót, ro:/;maite pojazrly bl\'yczki j wozy I1lI1ajone IiscÎami z dl\'zew. ARTYTUI. NADESLANY. IJrzed kiIku dniami id c grodzl\'q ulicq, ll)\'l\'zalem na kamieni- <\'y" pod Nl\'o 88. wy"ieszone znaki nowo za- IozollPgo sldadu towarów blawatnych, Pana John, na pien, szém pilttl\'ze. 1\\\\\\\\owosé ta W lIJies<\'Ïe naszélll dOlqrl nierloswiarlczana, \\\\\\\\n:hudzita we IIlnie ch é "idzenia tego za- Idaùu, i wszerllszy tam, zachw}Cony zostalelll gustowném ul\'zqrlzenirm handJo\\\\\\\\\\\\\\\\\'ego apal\'tamentll; nircha"c zas wystawié si na imie prostf\'go ciekawca, zazaßalem poliazania sobie nie!,tórych fzeczy, jakie lIli zdawaé silt mogl)\' stóso\\\\\\\\\\\\\\\\ne do potl\'zehmoich.-Jakozpl\'zy\'. zllaé winienem, iz za cen dosyé Ilmiarkowauq n,ab}\'lelll pal\'\'t gnstownych pl\'zerlmiotów. Zeby zas I,to nie sa.dzil, ze oto bylelll proszony, albo njltty podarkielll przez wlascicie- Ia sldaùll, jak to czasPIII si \'zrlarza; rozllmiem e nayIcpiey uspl\'awiedliwi\'t si z t(\'go I\n',
 '1950.76164383562\t1950.76438352993\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t1403. ZARZ4DZENIE PREZESA CENTRALNEGO UBQDU DROBNEJ WYTWóRCZOśCI z dnia 6 pa.źdmernika 1950 r. w sprawie ustanowienia przymusowego zarządu państwo\xad \'wego nad przedsiębiorstwami. Na ~tawie art. 1 ust. 3 i\' art. 2 dekretu z dnia 16 grUidnia 1918 r. w przedmiocie pmymuoowego zarządu państWlOW€IgO (Dz. Pr. P. P. Nr 21, poz. 67) w bl~niU rO\'l1POrząd:wnia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 25 maja 1927 r. (Dz. U. R. P. Ni\' 49, poo. 437). aJ.\'It. 14 rooporz.ądrr.en1a. Pr~denta RzeczytpO$pol1teJ z dnia 28 grudnia 1934 r._ (Dz. U. R. P. Nr 110, poz. 976), art. 1 dekretu Pre- :i\'q\'denta ~litej z dnia 1 WT\'ZeŚIlia 1939 r. ,Dz. U. R. P. Nil\' 87, poz. 545) orao: art. 8 ust.. l ustawy z dnia \'l marna 1950 r. o Centralnym Umędrz:ie Drobnej Wytwórczości (Dz. U. R. P. Nr 10, poz. 104) zarządza się, co na- 8tępuJe: I 1. Ustanawia się z dniem 6 października 1950 r. preymusowy zwrzą<i państwowy Rad przedsiębiorstwami: 1) Laboratorium Chemiczno-K06metyczne "Sfinks", Bro- Miśkiewiez i Ska w Warszawie, ul. Mokotowska \'9, 2) Laboratorium Chemiczno-Kosmetyczne "Aldoza", Sta~ D1sława Komarowa w. Warszawie, ul. Mokotowska 9. I 2. Pmymusowy zarząd państwowy powierza się Zjednoczonym Zakładom Przemysłu Kosmetycznego w WaJrSzawie. 3. Przymusowy zarząd państwowy sprawowany będzle zgodnie z postanowieniem dekretu z dnia 16 grudnia 1918 r. w przedmiocie przymusowego zarządu państwowego lDz. Pr. P. P. Nr 21, poz. 67) wraz z późniejszymi zmianami. I 4. Zarz~ niniejsze jest natychmiast wykonalne. PREZES CENTRALNEGO URZ~U DROBNEJ WYTWóRCZOśCI A. ~ebrowski OD ADMINIS\'rRACJI Warunki prenumeraty "Monitorl:O \'Polskiego" na rok 1951. Opłata za prenumeratę "Monitora Polskiego" w roku 1951 wynosić będzie: rocznie półrocznie Cz. A. zł. 1.500.- 900.- Cz. R. zł. 2.400.- Ol 1500.- Prenumeratę przyjmuje się na okres co najmniej półroczny, przy czym rozróżnienie preJ1Umetaty normalnej i ulgowej zostaje skasowane. Należność za prenumeratę winna być uiszczana najpóźniej w terminie 20 dni po rozpoczęciu okresu prenumeraty, a więc za okres roczny i za I-sze półrocze do dnia 20 stycznia 1951 r., za II półrocze do dnia 20 lipca 1951 roku. Wpłaty roczne uiszczane po 20 stycznia 1951 roku zaliczone zostaną na okresy półroczne. NaJeżnośćza prenumeratę należy wnosić na konto "Monitora Polskiego" w Narodowym. Bankli Pot:" skim Oddział Główny w Warszawie Nr 110-1306 lub P. K. O. Warszawa Nr. 1-4797/110, podając na odcinku tytuł wpłaty. Redakcja ł Administracja: Warszawa, ul. Bneka 20, Telefony: Redakcja 864-75. 867-28, Administracja 864-74 PRENUMERATA "Monitora Polskiego" wynosi: cz. A rocznie zł 1.800, (termin wpłaq dO dnIa a1.Un. półrocznle-zł 1.000 kwartal· nle-zł 500. cz. B kwartalnie zł 750. oble części A-B rocznie zł ł.6Q!I (termin wpłaty do dnia 31.nn. półrocznie zł 2.300 (l półrocze płatne w terminie do dnla 31 .m .. n półrocze dO dnia 81. vun. kwartalnie zł 1.200. Prenumeratę "MonItora Polskiego" oraz ogłoszenia przyjmują Oddziały PAP: Mdł, .Plotrkowska lU. Krak6w, Rynek KleplU\'lkI ł. Katowice. Jana 11. Po:&natl: Mlel:!:~kJego .. Bidgoszc:&, Llbelta ł. Wrocław. Traugutta IS. Konto czekowe P .K.O. Warszawa Nr 1-4m. Reklamacje powodu niedoręczenia poszczeló1Jl~cb numerów wnosN należy d() Administracji ,,Monitora Polskiego" w terminie 10 do 15 dni po otrzymaniu następnego kolejnego numeru. Wydawca: Polska Agencja\n',
 '1886\t1886.99999996829\tWIADOMOŚCI BIBLIOGRAFICZNE WARSZAWSKIE\tWBC\tPamiątka z wystawy ogrodniczej z roku 1885. Kalender (Hausfreund V olks) fiir das Jahr \\\\\\\\YarszawQ. Drukiem \'VI. Szulca i S-ki. 1885. 1886. \'Yarschau. Druk A. Gins. 1885. 16-ka, 16-ka., str. 8. str. UB, kop- 15. Prokop O. Kapucyn. Świ ta Zytta, służąca. Kalender (Neuer Kalischer Haus-) flir das Opowiadanie dla osób w służbie zostających.. Jahr 1886. \'Varschau. Druk J. Cotty. lS::S5. \'Vydanie drugie. \\\\\\\\Varszawa. Nakład i wla. 16-ka, str. 107, 16, kop. 15. sncść Maurycego Orgelbranda. 18ł:;;5. Druk Konar Alfred. Hrahina Sylwia. Sztuka w B-ch S. Orgelbranda. Synów. S-ka mniejsza, str. 170, aktach. \'Yarszawa. Nakładem Antoniego Les- kop. 50. mans. 1885. Druk Ig. Zawiszewskiego. 8- ha, Przędza (Złota) poetów i prozaików polskichstr. 94. kop. 50. Tom lil. Zeszyt 6-7. (Ogólnego zbioru zeszyt Kosiński Ad. Am. Przewodnik heraldyczny. 30-31). \'Yarszaw8. Nakładem \'\'\'ladysława :rłlonografie, genealogie i opis rodzin senator- :\\\\\\\\laleszewskiego i Teodora Paprockiego i S-kiskich i tytuly honorowe posiadających. T. V. Druk Emila Ski wskiego. 1::)B5. b-ka, str. 401- "arszaw8. Druk Braci Jeźyńskich. 1885. 560. Cena tomu rs. 4, zeszytu kop. 35. 16-ka, str. 688, rB. 3. Radecki v. Eln Beitrag zur scbarferen Kraszewski J. l. \\\\\\\\,""yhór powieści (wydanie BegrIffsbestImmung der l\\\\\\\\Ianie.. Dorpat. Ks.. tanie). erya II.. T. 55. :Niebieskie migdały. row. 1 d5. b-ka, rs. 1 kop. 10. Powiesć. Tom IV. \'Yarszawa. NakłA.dem t\\\\\\\\li- Rauer August. Podr c7nik dla krawców m zchała Gliicksberga. 1885. Druk S. Orgelbranda kich. Ułożył i wydał... majster krawiecki. Ze- Synów. S-ka. str. 179, kop. 50. szyt pier\':\\\\\\\\\'szy. \'VarszawR. Druk Ig. Zawiszew- "Kwiaty\'" \'Yydawnictwo zabawek i gier pe- sklego lb 5. 8 ka wielka, str. 16, 4 i tablic dagogicznych A. J. \'Visniakowskiego w \\\\\\\\Var. z fig. 2 Zf\'SLyt 1 na komplt. rs. 1 kop. 10. szaWle. \'Varszawa. Druk St. ł\\\\\\\\iemiery. Ib85. Renard G. Czy człowiek ma wolną \\\\\\\\volę? 16-ka, str. 4. Przekład z francusklego. \'V ydanie drugie. Lira polska. Zeszyt 7. Deklamator. \\\\\\\\Varsza- \'Varszawa. Nakłanem ksi garni .A.. \\\\\\\\V. Gruwa. :Nakładem wydawnictwa A. Lesmana. sZf\'ckiego. l s6. Druk Ig. Zawiszewskiego. ]8 6. Z drukarni ludowej we Lwowie. 32-ka, S-ka, str. ]60, kop. 50. str. 174, kop. 30. Rozmyślania eucharystyczne dla panien, Majewski E"azm. O słownikach nazwisk zoo- z przydatkiem dwóch sposobów słuchania logicznych i botanicznych polskich. \\\\\\\\Y Brsza- Inszy sw. oraz modlitw do komunii. Prze" W8. Druk J. ikor3kiego. 1885. S-ka, str. 15. lożyl z francuskiego Bronisław Podbielski. Młodzian Serat1c\'lny. Nowenna do Ś-go Sta- \'YarszaW8. akla.d i druk St. Niemiery. 1885. nisława Kostki, odpustami przez stolicę apo- 16-ka t str. XVI i 192, kop.. 30. stolską udarowana, tłumaczył z włoskiego Słownik geograficzny Królestwa Polskiego ks. S. U. ,y arSZ3Vt a. Druk Fr. CzerwIńskiego. I i iUD\' ch krajów słowiańskich.. Zeszyt 69. 1885. 16-ka, str. 80. Tom VI. "ars:r. ,va. Nakładem \\\\\\\\\\\\\\\\ladystawa. Miklaszewski \'Valenty d.r. l\\\\\\\\ykład postępo- \'Valewskiego. 1885. Druk" \\\\\\\\Vieku." 8-ka wił2" wania cywilnego rzymskiego w zarysie hlSto- ksza, str. od 641 do 720. Mol-:\\\\\\\\los; kop. 50. ry znym. "arszawa. Nakład Redakcyi "Bi- Stefan K. O hberyjnYTn stroju wszelkich poblioteki umiejętnosci prawnych." 1885. Drn- sad służbowych. apisał... zarz. zakładem likiem S. Orgelbranda Synów. str. 343 rs.\n',
 "1828\t1828.99999996838\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tWysokiego. Dombrowska Barbara Jenerałowa z Poznania,. Pruski Józef Plenipotent z Wilna, Butler Teodor Koramissarz z Galicji. Slubowski Antoni /Radca z Siedlec.--- Kosko Onufry Sędzia zDemblina. Dziekoński Jenerał z Łowicza.— Rusoeka Tustyna Hrabie na z Krakowa.* —Lubieński Tomasz Hrabia z Guzowa.Kowalski Franciszek Obywatel z Stawisk. DONIESIENIA- W Składzie piżej podpisanego przy ulicy Podwale nabyć można rozmaitych Biletów z powinszowaniem Nowego Roku, za cenę pomierną. E. I. Ciechanowski. Ktoby sobie życzył kupić dwie Wioski o 10 mil od Warszawy odległe, zaduytn długie.-n nieobciążone w Woiewództwie Płockiem Obwodzie Praspyskim od Miasta Prasnysza o milę, od Ciechanowa o dwie mile, od Makowa o dwie mile, od Pułtuska o trzy mile sytuowane, 37 Włok Chełmińskich rozległe, Pola pierwszej klassy wraz z Jnw«nfarzein a mianowicie 500 Macior .czystych Merynosów i nadpotrzebę liczbę Tryków obejmifiąc.e, zgłosić się z^cnce do' Expedycji £?az/st i Pism Perjadyezńych w Warszawie w jtJrzędr.ie Głównym Pocztowym Nadwornym. Namienia się że sprzedawcy gotów iest zamienić taka.we na inne w odległości 3, 4, do 5, mil od Warszawy sytuowane, choćby długiem Towarzystwu Kradytowemu podpadaiącyin obciężane, lub te£ wprzeciwnym razie przydać Summę hipoteczną w Płockim Woiewódzłwie dostateczną pewność maiącą, •koro Dobra cenie svłaściwej odpowiadać będą. Uwiadomia się Szanowną Publiczność iż przy uli- «y Nowo-Senatorskiej Nr 634 Pocl Bydzynem nad?szedł transport Kwiczołów świeżych, których można dostać za pomierną cenę każdego czasu. Najgustowniejszych Biletów i powinszowaniem nowego roku dostać można w handlu J. L. Wemmera. Osoba iadąc Sankami z Krakowskiego Przedmieścia do Łazienek, z tychże powracaujc, przez zapomnienie zostawiła w Sankach Płaszcz prawie nowy, ciemno szataczkowy, całkowicie watowany z podszewką szafirową z dymy lub kiłaiu. Uprasza się o oddanie za nagrodą pod Nr 419' na Krak: .Przedm:. Zginęła na ulicy Ostroga z imitacji srebrnej, z sprężyną do zakładania u Buta. Laskawy znalazca raezy oddać takową do Drukarni Kurjera za nagrodą, ieżeli żądać tego będzie. Hotel Polski w Lipsku. Nanowoi przyzwoicie urządzony,poleca się Szanownym Podróżnym, z zapewnieniem rychłej i tanne; usługi. August Pusćh Właściciel. Uwiadamia się, z strony -Hrabi Sierakowskiego Senatora Królestwa Polski.go, iż każdego Rzemieślnika, iakoż wszelkie potrzeby, płaci zaraz gotowemi pieniędzmi; i nikt nie iest mocen ani kazać co robić^ ani brać cokolwiek bąć na imię iego na kredyt. Za'żadne więć podać się mogące, przez kogokolwiek zaległości,lub pretensje,nie ręczy, i tych nie przyjmuie. Do Handlu Korzeni i Win przy ulicy Krakowskie Przedmieście pod Nr 416 na przeciw Kościoła XX Karmelitów, nadszedł świeży transport POMARAŃCZ i jn»ych0rozm.aitych Bakalji. ^toby miał do sprzedania Lustro sloiące p parę D$k futrzanych n.a Konie, zgłosi się pod Nr 1343 przy ulicy Sto Krzyskiej, gdzie Stróż kamieniczny da informacją. Nowo wyporządzony Appar.ta.ment składający się z dwóch Sal, 1 rzęch Pokoiów i Kuchni na pierwszem piętrze; oraz Iłrwajnij Góry i Piwnicy; iest do naięcia w domu Nr 550 przy ulicy Długiej. Wiadomość w handlu Wojciecha Souimer przy ulicy Długiej Nr 557. Niżej podpisany. Majster Proffes^ji Stolarskiej, członek utrzymuią.ęej przedtem pod firmą kompanii Stolarskiej, znany Mag az yn Mebli w Pałącu Blanka; po rozwiązaniu się tejże kojnpanji, przeniósł własne Warsztaty i Magazyn pod Nr 134^ Łit: C. przy ulicy Mazowieckiej do władnego domu, gdzie wszelkiego\n",
 '1852.76775956284\t1852.77049177166\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tflziesi tej na okręcic Napoll\'on do Mal\'sylii. Znajduje się w niłjpom)śl"i,\'jszym stanic zdl\'owiaiVłhu\'s)\'lia 29. wl\'ześnia, trzecia godzina z południa. Ksj żę 1)I\',o)h)"\\\\\\\\\\\\\\\\"a na okrt\'cie [fupoleon z Toulonu. \'\'\'ysialla na la,1 w P01\'rie ,lolid/e, wptlśr(ld okrzyków niezmiernej liczby ludności. \\\\\\\\\\\\\\\\\'sia,1.\\\\\\\\ .10 p()ja/.lln .11\'1 uliania się do Aix. Stau zdrowia jega jest pomyśln)\'. () .\\\\\\\\pi hu tv JJla1\'8,1flii zawiera urzędowy uziennik następujące 110 u i I\'S i l1i,\' ,,\\\\\\\\\'\\\\\\\\\' St, Rlicnne pI\'zyaresztowano Uai/l((l\'da, złotnika z I"rsylii, \\\\\\\\\\\\\\\\ raz z kotlarzem Loriot, który w Tou1\'8 był internowany. (iail/ard miał udzi,lł w robieniu piekielnej maszyny i przyznał si\\\\\\\\, ao tego. Dziennik Pat1\'ie zawiera niektóre s7.czegóły o znalezieniu maszyn)\' pickielnej, Gdy policya przybyła do domu, w którym pl\'zechowywano mas7.yn\\\\\\\\J piekielni), znajdowali sil\' w tym domu zegal\'mistrz Gail1lll\'tf j kowal /Jockler. Gaillm\'tl usłyszawsz:f stukanie do dr1.wi, dla pl\'zezol\'llo ci ga8ił świec!" która stała na małym stole przy maszynie, i zap \'tał z okna picrwszego piętra, kto tam puka? Za led \\\\\\\\\\\\\\\\ie posll\'zegł ajentów policyi, natychmiast zbicgł czemp r 9 dze j (10 scholIach na mały poza domcIU llziedziniec, a nie widząc innego sposobu do ucieczki, skoc.;ył z niebezpieczel\\\\\\\\stwem życia \\\\\\\\V studnię, któl\'a z si(lsiednim donlem\'\'\'w .wi\\\\\\\\lzku zostaje. U,I.lło mu się dostać (lo dl\'u iego domu, 7,ki,lll po dachu umknął l\'I\'zed po!ieY\\\\\\\\l\' Boe1.:ln\' nie tak zwinny jak ("lai//ard, gdy sil\' chciał wymluJ?ć tylnemi dr/.\\\\\\\\\\\\\\\\\'iami, upadł, a policya go schwył"ła. S(ld apelacyjny w Aix 1\'01.porż(lł już indag;acn, s<)dz(I pzeto, że spl\'awa ta nie bęnzie wytoczona przed n11jwy:i.sZ)\'Jll It\'ybunałem. W dzienniku Illu8tl\'atio1J wyj dzie temi liniami I\'ysunck tej maszyny. (Pl\', Zlg.) (Depesza lelegrafiezna.) I. u\'yż, niedziela, 3. października wieczól\'. Nadesłana tu depesza telegl\'afiezna donosi: Wczoraj wyjechał ksiilżę prezydent przez lJeziel\'s do Narbonne. W obytlwóch miastach przyjmowano go s zapałem. Dzisiaj wyjechał prezydent do Carcassoune. (P. Z.) Belgia. (Odl\'oczcnic izlJ, "lnJependance belge" o odroczeniu.) Uł\'uxcla, 29. września, GJy dziś otworzono posiedzenie izby, powstał lI1ir.Jistel\' spraw wewnętrznych i odczytał królewski dekret, ktÓI\'YII1 izb)\' na 26, paidziernika są. odroczone. Zgromadzenie rozeszlo si z okrz)\'kicm: "Niech żyje KrólI" Wpopr70ód jeszcze złożył ministel\' spraw wewn trznych na stole izby pl\'zegl d negocyacyi z FrancJą. PI\'1iyznać to IIIUS\', ze cokolwiek za ostry. Na wszelki sposób jednak i cokolwiekb dź mogło b) ć przyczyn\\\\\\\\, tćj niemiłćj pl\'zeszkody niewarta ona tego, aby goście mieli dla niej przerywać oczekiwanej zabawy. "\'końcu wypraszał sobie to za łaskę od wszystkich, aby nie-, myślano już więcćj o tem. Uspokoiwszy w ten sposób gości, napisał pan Laugley kilka słów na kawałka papiel\'u, i oddał go służi\\\\\\\\ccmu. nilet adresowany był do [lana Streatfield i zilwicl\'ał tylko te słowa: "Za dwie gorl:6in oczeł.ujjJ Pana sam w mojej bibliotece." Uczta odhyła się bez dalszej przel\'wy, jednak miejsca żeliskich członków rodziny i owćj młodej damy, która w tak nadrJwyczajny sposób zwróciła uwagę StreaUielda na siebie, pozostały niezajęte. Każdy starał się pójść za rad\\\\\\\\, pana Langley i zachować się tak jak gdJby nic nir.zaszło. Ale trudno było dokazać tego: długie pauzy przerywały\' zabawę, zaczyoano mówić o ogólnych rzeczach, ale niekollczono 1\'6Z1ll0WY, i towar1.ystwo to zdawało się być raczej zgromadzcniem ohc)\'ch 111dzi, nic zaś gronem przyjilciót. Wszyscy krewni\n',
 '1983\t1983.99999996829\tGŁOS POMORZA\tBBC\twszys,tkie ceny dyktowane spółdzielczości przez przedsiębiorstwa komunalne sa słuSLI1p.? Opłatę za wywoz mieci p::>drnesiono w 1982 roku pra wie trzy krotnie Tyle samo razy zwiękzyl)- ;ię koszty central lego 0gr.zewania, zaś za dosta,wE: depłej wody płaci się ob€cnie ponad pięć razy więcej. Ceny te pewnie nie budziłyby zastrzeżE:\'ń. ale. Spółdzielczość oskarża przedsiębiorstwa komunalnl. że narzucają kontrahentom taryfy na usługi bez uzgodnienia ich wysok,QŚci. Czy pnz)"padkiem nie oznacza to, że kC,31zty usług komunaLnych są zawyżone? Mamy tu do czynienia z cz:terdziestoma dliewi cioma tylE ile województw politykami organizacy}no-cenowymi tych przedsiębiorstw. Stawki za takie same usługi uą wszędzie inne. Róz,nej wie1kości opłaty p:)b.iE rane ą ta1kże w obrębie jLdnego .vojewództwa. I tak za wywóz metra sześciennego śmieci we Wrocławiu płaci się 142 złote, w Bydgoszczy 220, a np. w Kłobuoku juz 304 złote. Woda najdroższa ",- .._..illJ ich podto. niech nikt nie pyto. Niewożna liczbo. kre\\\\\\\\ov oni g\'ruz. Wa ny he,roizm, treść w cza.sie 5kryto, miaro dla dziejów, pokarm dla Muz" (M. Piecho.l) fot. CAF Zb. Mot $leWski waluty wymienialne. WZTósl też \\\\\\\\V tym czasie popyt na dolary spowodowany otwierani\'em ra chUlnków w banku w celu zapewnienia środków na wyjazdy Loa g.ranicę (na stałe lub po zakupy towarów). W ten ,posób od lipca 1980 l\' do grudnia 1981 kurs dolara wzrósł c.zterokrotllie (od 140 do 560 zł). Oczywiście .pokątny handel dewizami trwać będzie tak długo, jak złotówka będzie niewymu(>nialna. Ponieważ proces dochodzenia do wymienialnośc.i naszej waluty musi potrwac wiele lat, a v. yplenienie czarnego rynku nawet poprzez drastyczne zaostrzenie kar raczej nie jest możliwe. trzeba siG zas1anow.ić jak mądrze. tj. mniej drogą administracyjną, a bardziej st::>:mjąc \';rodki ekonomiczne. ograniczyć to patologiczne zjawisko. Przede ws,zystkim nawet jeśli ograniczymy tym samym zyski handlowców należy zrezygnować z zaniżania w ..Pewexie" cen na wyroby produk ji krajowej. Wprowadzenie np. w czerwcu 1982 r. spr.zedaFŻY fiatów 125p i 126p w eksporcie wewnętrznym po wyjątkowo niskich cenach spowodowało natychmiastowy wzrost kursu dolara z 350 do 380 zł. Podobnie kurs dolara areagowal kilka mie ;i<.c) temu, gdy obniżono cpnG d ol ar oW\'-1 polskiej wódki albo gdy podwyższo\'llo cła na przyw3żone do kra}u <;amochody. Gdyby jeszcze wyjeżdżający za granicę mogli zakupić w banku przyzwoitą ilość dewiz choćb} po wysokiej cenie to pl\' lesta oby istnieć zjoa\\\\\\\\visko głodu walutowego. A wtedy właścicielom "zbędnych" dolarów. marek i franków nie pozostałoby nic innego j-ak sprzedawać je państwu. Na razie jednak zewsząd słychać\' "bony kupię", Stefan Piotrowski (Interpress) jest w Polkowicach za metr sześcienny płaci się tutaj aż 10 złotych. Natomiast miesZ\'kańcy Zamościa piją i myją się w wodz.ie po 6,50 zł za 1000 litrów Podobne dysproporcje mamy w opłatach za usługi kanaliizacy}ne. W Łodzi za odprowadzenie ścieków przedsiębiorstwa komunalne biorą pięć razy mniej, niż \'tv Elblągu. Skąd te różnice\'? Dlaczego te same usługi nie są tak samo opła.cane? Np. taryfy komunikacyjne są przecież wszędzie jednakowe. Wydaje się, że polityka cenowa przedsiębiorstw komunalnych wymaga ponow,nego zbadania, tym bard\'ziej że zapowiadają one kolejne podwyżki... Jeżeli wejdą w życie, to jeszcze w tym roku wzrosną do 30 złotych za m kw. czynsze w mieszkaniach spółdzielczych.\n',
 '1909\t1909.99999996829\tRODZINA CHRZEŚCIJAŃSKA\tKPBC\ttywienia, u tr2:ymać pr!y tyc:u wę e jada wite. O działaniu tego zakładu, dla Brazylii niewątpliwie bardzo potrzeb nego, motna powziąć wyobratenie z tego, te w roku 1907 odebrano wę t,jm w 1112 operacyach 159 centy metrów kubicznych jadu grzechotni kowego, a w 939 operacyach 342 cm. kubicznych jadu węMw z gatunku .lachesib". Najwięcej jadu, bo pół cent.ym.e tra kubicznego, ma wąt .lachesis atternatus., gdy grzechotnik md za ledwie lite cm. kubicznego jadu, w5zakte bfZ porównania mocniejszego; \'1/.. miligrama kubicznego wy starcza do zabicia królika Liczba wę!ó w dostarczonych przez publiczność do zakładu w Batantan wynosiła 1907 roku 697, w Bast pnym 850, a w pierwszem pół. roczu roku zeszłego 1328, między kt6rymi byłO 102, 414 i 534 samych grzechotnikó w. Do otrlAymywania surowicy słutą konie, całkiem zdrowe, osobne dla katdego gatunku węMw. PIerwsza da wka jadu, wstrzykni ta pod skórę konia, w rozczynik soli, wynosi 5/ 110 miligrama, a konie i na tQ dawk tak małą są nadzwyczaj wra!liwe. Co 3 lub 5 dni, a nawet rzadziej powl ksza się gawk 18dl1, póki konie I!ie nabędą nań zupełnej odpornOścI. Wtedy upuszcza si koniom 5 litrów krwi I otrzymuje z niej 3 litry snrowicy, którą odstępuje się le karzom lub publiczności do wstrzyk nł cia pad skórę w razie ukąszenia przez wę!a, bo surowica, o której mowa, nie ma własności zapoblega- nla napuód niebezpiecz ństwu uką- wiedział Michał. gdybyśmy go szenia przez w t8. prosili o szczep \'? Im wcześniej po ukąszeniu Wyborna myAl! wstrzyknie si surowi tern pew. Nazajutrz rano dzieci były przy nłejszy jest skutek. WidzIano dobry pracy. kopał! i grabiły swój kącik skutek w ciętklch nawet przypad- ziemi, odrzucając starannie katdy kach w 6 godlAin po ukąszeniu. kamysrek. a wieczorem zasadziły w tej złemi, truskliwie przysposobionej, szczep wybrany z pośród tysIąca. Chłopcy opiekowali się szczepem i podlewali go pilnie. Ale roślina zdawała się taka sucha, mał! ogródek wyglądał tak smutno, te Michał EhislerJ, przypatrzywszy mu się, zadecydował: Oto winnica, z której nigdy nie napijemy si wina. ...Piętdziesląt lat pr!eszło po nad owem małem zdarzeniem, które opi saliśmy co dopiero. Michał I:hisleri rządzi Kościołem św. pod imieniem Piusa V.-Pracuje w swoim gabInecie, kiedy odgłos jakiejś ywej sprze czki dochodzI do jego uszu. Wieśniak jakiś z baryłką wina na ramieniu chce koniecznie, aby go wprowadllono do Ojca św. i zspełnia przedpJkój okrzykami oburzenia, widząc, e trzeba dobija6 81 o wpusz czenle. Powiedzcie naszemu Ojcu św., te jeste..n JózeLm, jego towarzyszem z lat dzieci cych. W tej ch wili otworzyły si pod. woje i Pius V z otwartemi r koma, z uśmiechem na ustach, zbliłył iiQ do wieśniaka, który postawiwszy be czułk tak się odezwał: Ojcze św., oto wino, które za sadziliśmy razem przed plęćdziesi, ciu laty. Wtenczas jeszcl8 Wasza Swil\\\\\\\\ tobliwość nie był nieomylnym r Niebyłbym nim i dzhisj w tych rzeczach, stary mój przyjacielu. Jakto t.. Jakto 1... A ja PRY\' I)yłem, aby zasięgnąć, rady Was1fj lłieomylnoś6 OjC8 św. Swiątobliwoścl, by si dowiedzieć, czy lato będzie gorące i czy... Wesoły wybuch śmiechu IPapleb przerwał dalsze słowa wieśniaka. Mój\n',
 '1866.25753424658\t1866.26027394089\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\ti przeprowadziwszy go z cnergic,t, wielk nasz Zakład uczyni hajowi p.\'z)\'sług\'ę, umo:/\',Iiwiajęc utworzenie Instytucyi banków rolniczych, którc w Szkocyi tilk zbawiennie Da rolnictwo oddziaływa. Ceny pl\'zeciętlle oztercch głównych gatunków ziwża i innych artykułów w I. połowi!! miesi<,\\\\\\\\ca marca 1866 były następujqce na targach w miasteczkach: II ....., IP ""\' """"""--- Miejsce tal\'gll: !.\\\\\\\\\'lec ._..____._.h I f i !I 111 1 N I zr.! cen. zr,lcen, zr.lcen. cen. ceIJ, I -_._.__. -_._-_. --- walut=!- aU9tryack(l A. --= _. 4: 60 5 31 4, 70 2. 22 21 50 1: 10 l: I 3! j\'4: 5011 20111 ! 95\' 21 I " " pszelilc)\' żyta .i ę c mienia owsa hreczki kukul\'tHlz)\' lIiclt1niaków 4, 40 1 4\' 1 3117 3 2, 20 2 li 30 1 2, 50 1 2 \'1 1 4\'5 2; 2.5 I 5 .1 4 I 9 1 66 4i 50 1 31 95 io! 3 1 40 31 15 401 2\' 80 2\' 55 00 1 50 1\\\\\\\\ 35 ł 3 80 2 75 80 I 4 i i 4 60j 1 i 201 l 35 11 50: 11 50 .: I ! 1 I I 7i I 8 50 4 i . I ł 7 Si i 9 1 I 61 . I , 52 I 361 I Cetnar siana "wełny " nasienia kouicztl Są.g drz wa twardego " miękkiego Funt mięsa wołowego Mas okowity I . . I .\' 9 7 fi 8 45 Stan austr. banliu narodoweg\'o. Dnia 31. mal\'ca 18fi6. S t a n c z y n n y. Wybite złoto i sztaby . . Weksle na miasta zagraniczne .Raty kolei południowej. . .. Eskontowane weksle i efekta złr. w Wiedniu . . .. 78,123.107 Eskontowane w filiach " . 22,601.874 Pożyczki za poręk:). w Wiedniu 34,556.600 W zakładach filialnych .. 7,4}18.300 Przywilej banku. . . . . . . . Pozostały dług pailstwa za spłacenie banknotów waluty wiedeńskiej . . . . . . Dług pailstwa do spłacenia w srebrze . . Dług pailstwa pokryty (lobrami skarbowemi Zaległe raty za sprzedane dobra skarbowe . ,El\'ekta do sprzedania . . . . . . Pożyczka hypotekarna . . . . . El\'ekta funduszu rezerwoweg\'o po kursio. II 30g o grudnia 1865 . . . . . . . 11,167.1:13 Efekta funduszu pensyi. . . . . ., 1,482.910 Kolej Karola Ludwika . . . . . ., 8,309.070 Obligacye c. k. pożyczki podatkowej z r. 1864 7(;5.6011 ,Gmachy i inwentarze . . . . .. 4,495,966 Saldi bież cych rachunków.. ....... 1,105.940 Razem. . .. . 504,030.274 + . złr. 125,601;\'322 6,657.518 6,000.000 c. 100,724.982 42,004.900 80,000.000 9,136.791 9, 80.000 25,015.536 2,888.828 3,065.3(j2 65,H23.l112 S t a n b i e \'I\' n y, zh\', .Fundusz banku ? . 110,250.000 Fundusz rezerwowy 1l,-1(i7.545 Obieg banknotów . . . . .\' ..\' 325,987.972 N Przeznacz ne tlO ści<,\\\\\\\\gnięcia asyg\'nacye banku ., 921.183 ależytoścI z żil\'óW . . 4.851 N epodniesione dywidendy . . 128.264 LIsty zastawne w obiegu. . . . . .\n',
 '1991.6602739726\t1991.66301366692\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\ttym, że równocześnie z pomiarem przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego dokonuje się pomiaru sił przejmowanych przez co najmniej dwa krążki prowadnicze naczynia współpracujące z kontrolowanymi powierzchniami ciągów prowadników oraz pomiaru prędkości obrotowych tych krążków. Następnie dwukrotnie całkuje się względem czasu wynik pom iaru przyspieszeń, jednokrotnie całkuje się względem czasu wynik pomiaru prędkości obrotowych, a wynik pomiaru sił dzieli się przez stałą sprężystości prowadnicy. Od dwukrotnie całkowanego wyniku pomiaru przyspieszeń odejmuje się wynik pomiaru sił podzielony przez stałą sprężystości prowadnicy. Równocześnie z rejestracją graficzną wyniku pomiaru przyspieszeń dokonuje się rejestracji wyniku pomiaru sił,jednokrotnie scałkowanych wyników pomiaru prędkości obrotowych oraz różnicy pomiędzy dwukrotnie scałkowanym wynikiem pom iaru przyspieszeń i wynikiem pomiaru sił podzielonym przez stałą sprężystości prowadnicy. Układ według wynalazku, oprócz czujnika do pomiaru przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego zawiera dwa czujniki do pomiaru prędkości obrotowej krążków prowadniczych, dwa czujniki do pomiaru sił przejmowanych przez krążki prowadnicze przy czym wszystkie czujniki są połączone z zespołem elementów operacyjnych a usytuowane przy krążkach prowadniczych naczynia wyciągowego współpracujących z kontrolowanymi powierzchniami ciągów prowadników, a są tak zamocowane do naczynia wyciągowego, że oś pomiarowa czujnika do pomiaru przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego pokrywa się z osią krążka prowadniczego współpracującego z kontrolowaną powierzchnią ciągu prowadników, do której jest prostopadła. Dzięki zastosowaniu sposobu oraz układu według wynalazku dużemu skróceniu ulega czas potrzebny do wykrycia nierówności ciągów prow adników naczyń wyciągowych. Przedmiot wynalazku uwidoczniony jest w przykładach wykonania na rysunku, na którym fig. 1 przedstawia schemat układu do wykrywania nierówności na czołowych powierzchniach ciągów prowadników, a fig. 2 schemat układu do wykrywania nierówności na bocznych powierzchniach ciągów. Układ stanowią dwa czujniki 1 do pomiaru prędkości obrotowej krążków prowadniczych 1, dwa czujniki 3 do pomiaru sił przejmowanych przez krążki prowadnicze 2 oraz czujnik 4 do pom iaru przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego 5, przy czym czujniki 1, czujniki 3 oraz czujnik 4 są połączone z zespołem elementów operacyjnych 6 oraz są umieszczone przy krążkach prowadniczych 2 naczynia wyciągowego 5 współpracujących z kontrolowanymi powierzchniami 7 ciągów prowadników 8 i są tak zamocowane do naczynia wyciągowego 5, że oś pomiarowa czujnika 4 do pomiaru przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego 5 pokrywa się z osią krążka prowadniczego 2 współpracującego z kontrolowaną powierzchnią 7 ciągu prowadników 8, do której jest prostopadła. Po zmontowaniu układu wykonywana jestjazda naczyniem wyciągowym 5 wzdłuż ciągów prowadników 8, podczas której, równocześnie z pomiarem przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego 5 przeprowadzonym za pomocą czujnika 4 dokonywany jest za pomocą czujników 3 pomiar sił przejmowanych przez krążki prowadnicze 2 oraz pomiar prędkości obrotowych krążków 2, a następnie za pomocą zespołu elementów operacyjnych 6 wykonuje się najpierw dw ukrotne całkowanie względem czasu wyniku pomiaru przyspieszeń, jednokrotne całkowanie względem czasu wyników pomiaru prędkości obrotowych oraz wynik pomiaru sił dzieli się przez stałą sprężystości prowadnicy, po czym od dwukrotnie scałkowanego wyniku pomiaru przyspieszeń odejmowany jest wynik pomiaru sił podzielony przez stałą sprężystości prowadnicy, a następnie równocześnie z rejestracją graficzną wyniku pomiaru przyspieszeń dokonuje się rejestracji wyniku pomiaru sił, jednokrotnie scałkowanych wyników pomiaru prędkości obrotowych oraz różnicy pomiędzy dwukrotnie scałkowanym wynikiem pom iaru przyspieszeń i\n',
 '1928.59836065574\t1928.60109286455\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\tTramsaitlamtyeki M majora Kubali i Idzikowskiego wywołał olbrzymie zainteresowanie w całym kraju. Gdzie tylko sięga sieć telefoniczna, gromadzili się ludzie, by zasięgnąć wiadomości z redakcji naszej o przebiegu lotn. Podniecenie wzrastało niemal z każdą chwilą. Lot był tematem wszystkich niemal rozmów. W Krakowie. W Krakowie tłumy gromadziły się do późnej nocy pod „Pałacem Prasy". Telefony dzwoniły ustawicznie. Niestety nie mogliśmy udzielić pocieszających wiadomości. Wieści, jakie pirzyehodiz;iy, były sprzeczne. Aż wreszcie nadeszły straszne godziny oczekiwania w /czasie, kiedy spodziewaliśmy się właśnie wiadomości o przybycia lotników do Nowego Jorku. Do późnej nocy na ulicach Krakowa tworzyły się gruipty osób, czasami zupełnie sobie obcych, Móre roziprawiaiy o locie, a serdeczna troska dominowała w tych dyskusjach- Nad ranem począł w serca wtoadać się niepokój. Sądzono jeszcze, że lotnicy wylądowali ,gdzieś na brzegu Nowej Fumlandji. Zaniepokojenie to rosło z każdą chwilą. Już od wczesnego ranka\' pod Pałacem Prasy zigromadiziły się tłumy, oczekujące na wiadomości. Tymczasem wiadomości nie przychodziły... Trwoga rosła. Aż wreszcie przyszła radosna wieść o ocaleniu bohaterskich lotników. Publiczność, widząc maszyny rotacyjne w ruchu, przylgnęła do szyb, by odczytać na pędzących taśmach papieru wiadomość, na któią tak gozgci pwakiwitfa. Bramę obiegli ciekawi. Gdy Wybiegi! pierwsi rozmosiciede z madzwyczajnenj wydaniem, niosącem wieść o cudownem ocaleniu, w mgnieniu oka niemal rozchwytywano niesione przez nich egzemplarze. Zapanowało uspokojenie- Komentowano lot. Miasto zasypia *w oczekiwaniu dalszych wiadomości. We Lwowie. Lwów, 5 sierpnia. (C) Zainteresowanie lotem majorów Kubali i Idzikowskiego we Lwowie było olbrzymie. W sobotę a zwłaszcza w niedzielę gigantyczny lot był na ustach wszystkich. Telefony w redakcjach pracowały bez przerwy. Publiczność, zarówno lwowska, jak i z prowincji, nie mogąc otrzymać informacyj w redakcjach dzienników lwowskich, zwracała się masowo do redakcji „I. K. C.“ z zapytaniem co do szczegółów lotu. Wiadomość o katastrofie wywołała ogólne przygnębienie. Na Śląsku. Katowice, 5 sierpnia. (H) Zaintersowanie lotem mjr. Idzikowskiego i Kubali na G. Śląsku było olbrzymie. Wczoraj do późnej nocy wszystkie redakcje oraz Polskie Radjo w Katowicach były wprost oblężone przez rzesze czytelników i abonentów, domagających się wiadomości odnośnie do lotu transatlantyckiego. To ogromne zainteresowanie, a po części i zdenerwowanie trwało blisko do niedzieli południa- Dopiero a godz. 1.30 yr dniu dzisiejszym Warszawa, (PAT). Dziś, w dniu święta legjonowego, o godzinie 12, nastąpiła zbiórka organizacyj związków legionistów i pokrewnych w Alei Trzeciego Maja pod tablicą pamiątkową Legjonów. Po uformowaniu pocho-. du wygłosił krótkie przemówienie b. legionista dr. Pilipek. Następnie ruszył pochód, na którego czele baon „Strzelca". Z Alei Trzeciego Maja pochód udał się do grobu Nieznanego Żołnierza, aby tam złożyć wieniec. W pochodzie wzięli udział: dowódca okręgu korpusu, gen. Wróblewski, pułk. Werner, oraz szereg organizacyj. Po złożeniu wieńca orkiesra odegrała hyqin narodowy i „Pierwszą Brygadę", poczem pochód ruszył na stoli Cytadeli pod krzyż Tranguta, gdzie wygłosił przemówienie adwokat Kadlicki, a następnie u stóp krzyża złożono wieniec. Po tej uroczystości pochód rozwiązał się. Uroczystości w Bydgoszczy. Bydgoszcz. (PAT) Dzień święta narodzę, nia wojska polskiego święciła Bydgoszcz bat. dzo uroczyście. W dniu wczorajszym o godżinie 9 wieczorem odbył się na Starym Ryn, ku capstrzyk, w którym wzięły udział od. działy wojska stacjonowane w\n',
 '1837\t1837.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tpłomieni ratować, ale wszyscy wycię ci zostali. Krystyniści mają 12 ludzi zabitych i niemało rannych. Z Pau, 22 kwietnia. Ostatnich doniesień z Walencyi nie można za małoznaczące aiważać. Gabrera trzymał się od 6 do 9 w Liria, strzelając bezskutecznie do warowni bronionej przez 200 ochotników Walencyjskich i 120 ludzi z wojska linjowego; widząc źe im nic zrobić nie może, udal się do Gbelva. W tym czasie mieli otrzymać karliści zapasy broni, amunicyi i innych potrzeb wojennych, które im dowieziono na dwóch sardyńskich okrę,tac|^ i wyładowano na ląd pod Burriana. Oraa wyjechał z Madrytu do Yalencyi, gdzie, jak słychać, ma objąć dowództwo nad wojskiem. W Saragossie nie ustawało wzburzenie po dzień 14 b. m.; chciano usunąć naczelnika wojennego, a w końcu zajmowano się środkami aby przyśpieszyć organizację kolumny prowincyonalnéj z 1200 ludzi złożonej. Z Katalonii to tylko słychać, źe straż tylna bandy niejakiego Griset, dościgniona w pobla de Sibiols, w prowincji Tarragona, została zniesiona utraciwszy 4Q ludzi w zabitych, między któremi jeden kapitan i dwóch mnichów. Z Bruxellu 26 kwietnia. W" Gandawie naprawiają i uzbrajają fortyfikacye wystawione w roku i83o. Z Madrytu 22 kwietnia. Dziś rano obawiano się, ażeby spekojność stolicy naruszoną nie była, a to z powodu rozsiane\'j wieści, że na ulicy Montera i przy Puerta de Sol, zebrało się zgiełkliwe zbiegowisko ludu. Ta pogłoska przybrała jeszcze więce\'j wiary, gdy zobaczono, że jcneralny kapitan Quiroga, w towarzystwie dwóch adjutantów udał się w tamtą stronę. Tymczasem dowiedziano się niezadługo, źe kapitan jeneralny postanowił odbyć tam przegląd gwardyi narodowej, z powodu czego zbierali się liczni ale zupełnie spokojni widzowie; o godzinie w pół do trzeciej, już nikogo na placu nie było. We względzie planów karlistowskieh, mówią tu, że infant D. Sebastian chce przejść za Ebro w IOOO piechoty i 3oo konnicy, aby połączywszy się z Kabrerą, wkroczyć do Kastylii. O tymże samym czasie chcą karliści rospocząć znowu oblężenie Bilbao, kiedy tymczasem zaczęłyby być czynne oddziały ochotników, któremi dowodzą Forcadell, Palillos i Esperanza, roznosząc postrach i spustoszenie w prowincyach Walencyi, la Mancha i Estramadura. Nędza publiczna nie była nigdy większą jak teraz. Kassy rządowe są wypróżnione, w chwili zaś w której kraj na ukończenie wojny domowej, wspólnej pomocy wszystkich sił swoich potrzebuje, w idziemy rozbrojoną gwardyę narodową ruchomą, z przyczyny, że nie masz pieniędzy na konieczne wydatki. Wierzyciele krajowi, którym przyrzeczono zapłacić na d. 4 kwietnia przypadające jeszcze w październiku r. z. procenta półroczne, dotąd jeszcze nic nie dostali i niedostaną bo nie masz pieniędzy na zapłacenie w maju przypadającej dywidendy. Doniesienia z prowincyj, są więcej zaspakajające. W Andaluzyi przywrócono spokojność a nawet Estramadura, Galicya i Asturya, większej teraz używają spokojności. Z Aragonii dowiadujemy się, źe Cabrera wyznaczył 3ooo ciężkich piastrów nagrody za głowę ścigającego go jenerała Nogueras. Pan Martinez de la Rosa, został mianowany pełnomocnym ministrem przy rządzie mexykańskim, z poleceniem zawarcia traktatu handlowego pomiędzy obudwoma krajami. Z Monachium, 28 kwietnia. —- Gazeta rządowa ogłasza następujące postanowienie królewskie: ,,Ludwik etc. etc. Z uwagi na środki przedsiewzjęte w niektórych państwach ościennych co do stosunków mennicznych,znajdujemy się spowodowani postanowić co następuje: t) Wartość cwierćkoronat,\n',
 '2010.66301369863\t2010.66575339295\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tdół rury za pomocą powietrza. W praktyce przepływ powietrza, wystarczający do tej operacji, jest tak silny, że wytwarza zawirowania przy ujściu rury, które powodują łopotanie wychodzącej przędzy i uniemożliwiają jej właściwe umieszczenie na podajniku. Drugi sposób wykorzystuje mechaniczne środki do podawania przędzy. Jest on skuteczny, lecz wykorzystuje skomplikowane mechanizmy z dużą ilością części ulegających zużyciu i ograniczoną prędkością działania, ze względu na to, że wymaga cofnięcia podajnika do położenia wyjściowego i przestawienia go przed podawaniem. Głównym celem przedmiotu wynalazku jest dostarczenie prostego, niezawodnego i szybkiego sposobu podawania węzełków do podajnika. Jednym aspektem przedmiotu wynalazku jest dostarczenie mechanizmu przerywanego podawania przędzy, cięcie na długość i umieszczania w podajniku. Mechanizm zawiera tarczę zębatą obrotową w sposób nieciągły, napędzaną przez silnik, strumień powietrza, który utrzymuje przędzę w położeniu wyprostowanym, kiedy przesuwa się ona w dół przejścia, ostrze tnące oraz podajnik, który podnosi przecięte kawałki poprzez przyciśnięcie ich do kowadełka. Mechanizm formujący pęczki przędzy, zawierający mechanizm podawania przędzy oraz układ odcinania przędzy, przy czym mechanizm podawania przędzy zawiera kanał, wzdłuż którego przędza jest prowadzona do układu odcinania przędzy, według wynalazku wyróżnia się tym, że mechanizm podawania przędzy zawiera ponadto obracającą się w sposób przerywany tarczę podającą, zaczepiającą przędzę, przesuwaną wzdłuż kanału, oraz tym, że zawiera układ kierujący strumień powietrza wzdłuż kanału, utrzymujący przędzę wyprostowaną. W korzystnym rozwiązaniu tarcza podająca jest tarczą zębatą. Mechanizm korzystnie zawiera płytkę dociskową, przeciwbieżną do tarczy, która to płytka dociskowa jest przysunięta do tarczy tak, aby dociskać przędzę do tarczy. Układ odcinania przędzy korzystnie zawiera nieruchomą płytkę tnącą, umieszczoną na końcu kanału oraz ruchome ostrze tnące. Mechanizm korzystnie obejmuje podajnik pęczków, w którym są umieszczane pęczki, zaopatrzony w szczeliny odbierające pęczki, ruchome w kierunku kowadełka, dla wepchnięcia pęczków do każdej szczeliny. W korzystnym rozwiązaniu tarcza podająca jest napędzana obrotowo przez silnik sterowany elektronicznie. Silnik jest korzystnie silnikiem krokowym. Dogodne jest, aby silnik był sterowany elektronicznie tak, aby podawać odmierzone kawałki przędzy, kiedy są one potrzebne. Odpowiednim silnikiem może być silnik krokowy lub serwomechanizm. Przedmiot wynalazku, w korzystnym przykładzie wykonania został przedstawiony na złączonym rysunku, na którym: fig 1 przedstawia widok z boku przykładu wykonania układu podającego przędzę, fig. 2 inny widok z boku układu podającego przędzę z ostrzem tnącym w położeniu zamkniętym, fig. 3 widok z boku całego urządzenia, fig. 4 widok z góry układu podającego, fig. 5 widok z góry podajnika i kowadełek. Przędza 2 jest przyciskana do cienkiej, zębatej tarczy 1 przez płytę dociskową 3 (ukazaną przez fig. 1). Płyta dociskowa 3 jest wciskana w kierunku tarczy przez sprężynę 4. Kiedy tarcza obraca się o określony kąt, podaje przędzę 2 przez przejście 5, przechodzi przez nieruchomą płytę tnącą 6 do położenia spoczynkowego 7. Dla utrzymania przędzy w położeniu wyprostowanym, strumień powietrza przepływa przez rowek 8 w dół przejścia. W ten sposób można podawać wiele przędzy w rządkach mechanizmów podających, ułożonych w linii, jak ukazuje to fig. 4. Korpus układu podającego składa się z serii bloków 10 z rowkami 8 wzdłuż jednej krawędzi, łączonymi ze sobą przy pomocy prętów Są one przymocowane do bloku (jak ukazuje fig. 4) przez\n',
 "1936.37704918033\t1936.37978138914\tSŁOWO\tJBC1\twalczą o te lub inne postulaty feministyczne. Niosą też swe siły i najlep sze chęci do współpracy w organizacjach mieszanych. Utworzone przy ochotniczych Stra żach Pożarnych, żeńskie oddziały samary tańsko pożarnicze i-ozwdjają się z każdym rokiem, dając tem wyiraz istotnej potrzebie, która powtołala je do życia,. Kobiet' w szeregach strażackich 1 uzupełniają ich działalność, pełniąc dziś pracę pomocniczą, lecz na wypadek wojny i powołania pod broń wdę kszości mężczyzn, przygotowane są do tego, by ich zamienić w pracy ściśle strażackiej. Podstawą tych prac jest obok wyszkolenia fachowego również i wychowanie obywatel- skie, które niebie izrozufnienie potrze j by i odpowiedzialności służby społecznej. Zakres służby samarytańskiej obej j' muje akcję ratowniczą przy pożarach i i akcję naitowniczą przeciwgazową, i Pierwszą pq[moc w nagłych wypadt- ! kach, oraz akcję zapobiegania poża- roni, polegarjącą na propagowaniu ostrożnego obchodzenia, się z ogniem i materjałajmi łatwapalnemi, odpowiedniego zabezpieczenia budynków mieszkalnych zabudowań gospodarczych. należytego ustawiania, stogów słojmy i t.p. Służba osłonowa saanarytanek polega na zabezpieczeniu oibjektów znajdujących się w pobliżu pożaru, zaś słuiżba porządkowa obejmuje opiekę nad pogorzelcami, sz»ze góiniej dziećmi i nad mieniem ofiar niszczącego żywiołu. Sajmarytanki wykorzystują swe wyszkoleni® w zakresie OPL Gaz. u- Świadamiając miejscową ludność o nie bezpieczeństwie ataków lotmiczo ga zowych i pouczając o zasadach obrony indywidualnej i zbiorowej, jak też organizując pomoc przy obronie przeciwgazowej i w drużynach odkażających. Członkinie ż.s.s.p: noszą mundury wiraiz z odznakami stopni organizacyjnych, uwidocznionych na trójkątnych patkach kołnierza bluzy mundurowej,, posiadają też odznakę specjalną >w kształcie granatowego krzyża Przy Zarządzie Głównyjm Związku Straży Pożarnych R.P. istnieje Komisja do spraw ż.s.s:p:, w skład której wchodzą przedstawiciele licznych organizacyj'. Okręgi Wojewódzkie Związku Straży Pożarnych posiadają referentki ż.s.s.p. Od kandydatek na samarytalnld wymaga iniepaszlakomianej opinji i duiżo dobrej woli oraiz chęci do pracy. Zgłoszenia przyjmuje Zarząd 0chotmiczej Straży Pożarnej we wszyst kie wtorki od godz. 18 do 20-ej. Ekspansja pracy kobiecej i na tym odcinku służby społecznej zatoczą szerokie koło, które coraz się ziwiększa. Obecnie na terenie Rzeczy pospolitej pracuje już 700 oddziałów ż.s^sjp., z czego na Wojew. Wileńskie I przypada około 50 oddizMttów: Referentką ż.s.s.p: w naszcpi województwie jest mł. imsfcr. p. Jadwiga Wolska, zaś komemdianiitką samarytanek w Wilnie p. Badziwanowsflca Józefa. I Żeńskie oddziały samary tańsko pożarnicze współpracują ze Związkiem Pracy Obywatelskiej Kobiet, Organizacją Przysposobienia Wojskowego Kobiet i z centralnym Związkiem Młodzieży Wiejskiej „Sie<w“. Współpraca, ta harmonijnie się rozwija w płaszczyźnie wzajemnego uzgo dnienia wytycznych na różnych odciekach kobiecej pracy społecznej. Z tytułu posiadania żeńskich oddiziałów pożarniczych Związek Straży Pożarnych R. P. wchodzi w skład Komitetu Społecznego Przysposobienia Kobiet do Obrony Kraju Cz. M. Oma 2 sercem Marszałka Józefa Piłsudskiego w żałobnej kaplicy w Bel Państwa, maciejówka i buława Marszałka. i Urn,a z Sercem Marszałka Józefa Piłsudskiego (płaszczyzny graiwirotwbsie) i i Zdjęeie przedlstawia fragment żałobnego konduktu. W pierwszej parze postę puje: Generalny Inspektor Sił Zbrojnych gen. Rydz Śmigły prowadząc staisz ą córkę Marszałka, w drugiej parze: gen. Kazimierz Sosmkowski z młodszą córką, w trzeciej parze: płk. Walery Sławek. W Ostrej Bramie Trumnta ze zwłokami Matki Marszałka Piłsudskiego, ś.p. Marji ozów Piłsudskiej w1 kościele św. Teresy w\n",
 '1938.00821917808\t1938.0109588724\tKURIER POZNAŃSKI\tWBC\txx v xxxxxxx_ m) xxxxmxxxxxx axxx: uhlll, x.. .xxxxx-xxxx xnkwuuamrm Iel uk nwmüxłń; x xxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxx Telawllia w kolorach naturalnych „„„„„„ ,xxxxxxxx xxxxxxxxxxxxx. x xxxxxx, „mmx w x. udlruxnh\' nnw w knxnrnrh mth Ile radlin w czechnsłpwacjl liczy powyżej a dzxecl \\\\\\\\\\\\\\\\xxxx .xx.xx .xxx x. a vnxxvm xxx. xxxx. .xxxxxx axxzxxxxxxxxxxwxxxxxxx š?? sum n !Młxxrrnx xxxxxxxx x xxx xxxxxxxx sw xxxxxxx xxxxixxxxn .xxx xxxx uuu!) .xxx xxx duru. xx n xx xx. lrnwamn rmrvnrmxuix xxxxxxxxxx xxxxxx x x. x x ,x xxxx „xxxxxx xxx x x, x„ .xx „x x. phxxn ->xxxx~kxx xxx» xrxxx. .n00 rud/In mxxxxxrxrh K I mmru?: - xxxxxxxx xxx xx x x hu kxxxu- xxxxxxx xl vx- xxx- Ivrl» xx xxx xxx x10 xxxxxxxxxxxxxx xx. 7 x xrxrr xx xxxx lum) xxxxxxxx xxxxxxrxxxx nnn:) \'llbxxvx Knut. aĹ xxaxux: nx @maxxx danna: un. uxxxxx xxxxxxxx. nkdx. mxxxąc w xnxxxxs\' rvxxxx mmn- unwnx ~xc Ixn .r r wx mxxx, m n xxx cn olwxnm xxxxxxxxxxxxxxxxx.. yxivmlstn x yyœxlxxnj! xxxrnxn kamu xx z oxxxxcn urn/lg xxxxxm xxxxxąuxx. xxxxryaę uvrnmśrxn rxlnmwnrxe xugxxxxx x ("vekn- !na xxxxxxxxxxxxxxx m xxxaxqx. Xnmnlnwqn vxuxnpum lod? ALCIA x-xxaxxxxxx sIlMexIlrx-uxülb" „xx mex m x. xxxmxxx !Mus-drumy xxaxxxxxx xxxxxn. mnnmhv x. primum( .xxx \\\\\\\\\\\\\\\\\' llxknxaxn. MI»- rx “wrz/ir w} ą ma :n: !Hmm (nmoxrmżn rkm! umowe xr x-xxx .xxxxxxxxxxxx mkv# .nxxxxxxxr- n. n_ x czlnnlrrövinxmryvn rmx.. unu mn» kx-xxsxxxxxx. xvydajul x .mm nlurlvlxlnuxnr nhduxr dinlękx, xxmrxx ~xxx x xxxxx. \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\x\\\\\\\\u:\\\\\\\\x x. xwxu sxmxm [Alua xxxxxxxxxxxxą xzwmut): “UMA u Lmxxru xxxxx.x. x hxnvukxrl rm \\\\\\\\xx .\\\\\\\\\'x\'\'!r x „x Ą|rxvx`rx xxxx \\\\\\\\rxukxu\\\\\\\\l Obuxlmln xx nim xcskxxoxa do m xxrxnxwrx) xxnxux x\' xxxxxxxnxxxco na Ixxx xxxxx. Pru-mmv PLHH-I Ala xxcxxx. vnhutw mno. „ma !nobiscum (o xxxxxxx w :mo: dmr-xv pnxx? xx xxx. uwm m?. .ma rxxxxxxxxx-kxxxuu xxumxxxxx- wamar xxx ;wu-r r nxm ża TmnuA me [ni. x.llv xxyxxxxxx. rrvh xxx mdma knhiMA nx( ma (Io moan ;xxxxxxwxx Praw x Inn mx :xxLx nvruxulujn „ç xxxxxxxx. wyrnznxn x dn\' »x nx mimu xr mçn rupœlwwbx xxxxxx, n vlutxunxàxn xvnbx ..w n xx wię: x uxxxxx -xxxxnx ,xxxx usun r z rytm xxx-xxxxmxxxyxn upxeknnüw s „amam do pmxx-dxxmnx. mxxoxxyxx. max a Ywx xux" mn» ax: Ivy x xxxxxwxxxxxxxxx- x; knDHnIx-xrm »om-xw x. ..xm ex ch -xx xxxx: x \\\\\\\\|xx xv» npnmrmxxh \\\\\\\\|`0l,) Jak dlugo żyje ples »Vskuh dnnlnxln xxxxxxxxxx: xxxxxzxx 71 x 71v nNxn x \'rwk (Na 27 x ,ulxxxxnrmxlrlrauxñnnräxxlu Ixmxkwmux KOMUNIKATY TEATRALNE luli-IW! z !nhl w .xxxxęxxnx dw:. xxxxx mumia?! mun xxm- nx m\' xx mn. Yivxmllxnvxilvlxxa yan xxxxxxxxxxxxxx tzw-nx ,IIMMY r “njnr mmm mhwmnlr xx xxxxxx. AVrUxrxxLA\' x u dr lxxnxxdrküx ~, xxxmxxxxxxx x MJM/p n\' VMM?! xzxxxxxxxxxnz ruu- mm Dul n\' Imxxnnrxałnk axxxxxxxx kox/radu wx InIÄxm ,xx .Hud xx x lu xx.x-, nuh ym/xxxxx x. „xxxxxx .xxxx Pxxdmrck ;Huni muu Axxmyxxxxx :myk ma „luku- Pxrmxrrxl x xxxxxxxxxxx xx. rxmnxlxnxlxx x. xxFruIv ux R-wxxuhxugu unlmlvxłn \'Axe xx (mr xx -x xlu 7x1 rxv» xx xaxmwn x. xxxx. xxx !x4 xx x xxxxxx rvmxrxxu mn( xxx Hm xx Ixi x>x~xxxxx„x.xx „xx w Flm u n hrukirh dla dzuo x urma r\n',
 '1932\t1932.99999996838\tNOWINY CODZIENNE\teBUW\tna którym coś pisał. Nie pojedziemy do więzienia śledczego. Zrobił pauzę, jak gdyby czekając na pytanie Rana i pytanie to padło faktycznie. Co się stało, panie komisarzu? Sils oderwał wzrok od biurka i spojrzał na swego podwładnego w jakiś nieokreślony sposób. Irytujące głupstwo rzekł, zwyczajem swoim w dziwny sposób dobierając wyrazy Monk nie żyje. Nie żyje? Czy samobójstwo? Otóż właśnie, że nie. Trudno w to poprostu uwierzyć. Monk zmarł po napiciu się wody, jakiej dostarczył mu dozorca więzienny, który zdaje się być Bogu ducha winien. Woda była zatruta. Cjanek potasu i to taka doza, że dzbankiem tej wody możnaby wytruć z powodzeniem wszystkich siedzących w tem więzieniu, wraz z dyrektorem i dozorcami. Dziwne... Co?... Ran nie pytał już o nic więcej i zabrał się do swej pracy. Zauważył tylko w duchu, że komisarz Sils musiał być tęgo zdenerwowany, skoro mówił tak wiele. Dlaczego jednak był tak zdenerwowany? Czy śmierć Mońka była istotnie tylko „irytującem głupstwem"? Wszystko to było bardzo dziwnie i sierżant Ran uznał je za takie. ROZDZIAŁ XI. W pokoju paliła się lampa osłonięta abażurem o bardzo ciemnym purpurowym kolorze. Roger Hołd ogromnie lubił ten odcień światła panujący w pokoju i mówił, że ogromnie pomaga mu on w pracy. Głośny skrzypek siedział przy biurku i z niesłychaną szybkością pokrywał papier nutowy drobnemi nutowemi znaczkami. Była to ostatnia redakcja jego nowego koncertu skrzypcowego, nad którym pracował od szeregu miesięcy, a do którego przywiązywał ogromną wagę. Jak zwykle wtedy, gdy pracował, wymagał absolutnego spokoju i nie pokazywał się nigdzie. Nie wolno było wówczas nikomu wchodzić do pokoju pracy, poza starym służącym, drobnym, zasuszonym mężczyzną, który, co jakiś czas, przynosił słynnemu skrzypkowi filiżankę mocnej czarnej kawy. Bez tej kawy Roger Hołd również nie mógłby się obyć. Na biurku leżała słuchawka telefoniczna, zdjęta z widełek aparatu, by żadne głosy zewnętrznego świata nie przeszkadzały Hołdowi w pracy, a ciężkie portjery u okna były szczelnie zapuszczone. Roger Hołd nie umiał pracować przy świetle dziennem i nawet gdy w dzień pracował, w ten sposób stwarzał sobie pozory nocy. Tym razem jednak musiało się stać coś bardzo ważnego, bowiem wkrótce po przyniesieniu i postawieniu przed Hołdem nowej porcji czarnej kawy stary służący cicho, jak, duch wsunął się do pokoju. Czekał cierpliwie, aż Hołd przerwie na chwilę swą pracę i zwróci uwagę na jego obecność. Hołd jednak natychmiast przestał pisać i popatrzył na niego z wyrzutem. _:— Co się znowu stało. Przecież mam kawę. Proszę pana, jakaś pani chce się widzieć z panem. Nie przyjmuję nikogo. Służący pochylił swą wychudłą twarz nad Rogerem Hołdem. Prosiła ta pani, żeby tylko powiedzieć nazwisko. Mówiła, że pan ją przyjmie. No, to powiedz je wreszcie. Służący pochylił się jeszcze niżej i wymienił nazwisko. Roger, z tajoną niechęcią, odsunął od siebie arkusze zapisane nutowem pismem. Proś! rzekł z westchnieniem. Masz rację, że wystarczyło wymienienie nazwiska. Był więcej zdziwiony, niż zły. Co miała znaczyć ta wizyta? Nie miał jednak czasu, na refleksje, bowiem w drzwiach ukazała się\' już sylwetka młodej dziewczyny. Była to Ellis, córka gubernatora. Hołd skłonił przed nią swą głowę w głębokim\n',
 '1928.29234972678\t1928.29508193559\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\twielu naszycli restauracjach i handelkach stoi poniiiżaj wsizei* kieg krytyki, a kupiectwo nasze, zwłaszcza tai jego ozęść, która zbywa poszukiwane przeiz przejezdnych artykuły przemysłu ludowego* jak kilimy, wyroby ceramiozme, koszykarskie! i t. p. nie zdobyła się dotąd na to, by uitwon rzyć wspólnie skoncentrowane gdzieś w jedn nem uczęszczanemu miejscu baizary, ułatwiając w ten siposób obcym poszukiwanie za tego kw dzaju towarem. Widzimy tedy, że nie szukając zbyt dalefcoi rozwiązania problemów, złączonych z rozwow ;em Krakowa jaiko ośrodka turystyki polskiej możma w wielu dziedzinach poczynić jiuiż te-i raz posunięcia, odpowiadające koniecznym wymogom chwili. Kraków i jego obywatelstwo winno zrozumieć to we własnym, żywotnymi interesie. Bo wszak wszystko, co się bu uczyni,, przyczyni się nietylko ad maiorem urbis Gra« coviae gloriam, łeciz i do dobrobytu jego mie* szkańców. I 22. WWl pofskich uznanych za najlepsze Ostrzy golenia unrtwornia: Kranom, m. zwierzyniecka l is. KARMELKI w W«l>o»e MU-mmnu Ekstrakt Słodowy zneutralizowany dla niemowląt sporządzony ze specjalnego słodu przez Krakow-i ski Browar J. Got za. Ekstrakt słodowy INFA- MALTYNA został wypróbowany i zostaje pod stałą kontrolą1 Szpitala św. Ludwika dla dzieci (Pry-! marjusz Dr. W. Bujak). C@sa«n <$. 35iok Wyłączne zastępstwo na cały obszar Rzeczyposp. Polska Ska akc. „PSIARNiT B. JawornicKI w Krahowie De nabycia w aptekach i droaerjachi W dzisiejszym numerze: KURYER SPORTOWY oraz DODATEK POWIEŚCIOWY Cena numeru w Krakowie: na prowincji: Nal. poczt. opł. rycz. ILUSTROWANY PRENUMERATA WYNOSI* W Krakowie bez odnoszenia zl. 8.— W Krakowie z odnoszeniem zł. 6.40 Na prowincji Zagranicą » R i i t k zł. 6.40 zł. 10.— KURYER CODZIENNY Rękopisów nie zwraca się. Listy należy adresować do Redakcji, a Je do współpracowników. Założyciel i Naczelny Redaktor: Marjan Dąbrowski. Naczelny redaktor przyjmuje j w poniedziałki i soboty od godz. 1—2 popołudniu. Telefony: U 98; 35 42, 15 72. Dla rozmów międzymiastow. Redakcji: 32 92, 44 50. Kraków, Wielopole L. 1. Konto czek. Nr. 140.725 (Warszawa; 400.200 (Kraków) Konto żyrowe: Dom bankowy A. Holzer, Kraków. JTIL -tt. im. im- - w WARSZAWIE, ul. Nowogrodzka L. 26, tel. Nr 234-65 i 70-21; w KATOWIC ! A J1" Ir W P92NAN»U, ul. Gwarna L. 14, tel. Nr 17-22; we LWOWIE, ul. Kopernika L. 9 W tLf i*ES?®rn i I w ROWfcEM WOŁYNSKIEM, ul. J. Piłsudskiego L. 7, tel. Nr 221; w ŁODZI, ul. Wschodnia ACH, ul. Teatralna L. 6, tel. Nr 23-78; tel. Nr administracji 1 redakcji 49-58; 1 L. 65 (ul. Piotrkowska L. 46) tel. Nr 67-08; Rok XIX. Kraków, wtorek 17 kwietnia 1928. Nr. 106, Kraków ośrodkiem rnchn turystycznego w Polsce Kraków, 16 kwietnia. Miasto Kraków nie mogłoby nigdy, gdyby nawet chciało, zejść do. rizędu prowincjonalnych miast. Kraików to tradycyjna, druga stolica Polski nietylko dlatego, że. była niegdyś^iedizibą królów i że jest dzisia-j mózgiem pracującej duchowo Polski-, lecz i dlatego, że dzięki swemu geograficznemu położeniu w siposób naturalny staje się ośrodkiem dla ruchu wszystkich przejezdnych; odwiedzających Polskę. Tu krzyżują się wielkie arterje komunikacyjne, biegnące z zachodu na wschód z liniami od północy na południe- O Kraków opierać się musi każda wycieczka, mająca na celu zwiedzenie największej, zabytkowej\n',
 '1828\t1828.99999996838\tMONITOR WARSZAWSKI\teBUW\t12 CZERWCA 1828 ROKU, WE CZWARTEK. Dostrzezeniń meteorologiczne yv Warszawie. Cieptouiier z 11. i JioromelrtViatr. Stan nieba. IO Zrana t\'o południu Wieczorem Stopni ciepła -t- 8i ciepta i5l ciepła 8| Cali 47 liniy io,8 — io,3 Zachodni Zachodni Zachodni -SJońce blade Sloiiceblade Gwiazdy. 11 Z rana Po południu Wieczorem Stopni ciepła g| ciepła -t- la| ciepła 8j 9,a 9.a ,, 9.4 Południowo-Zachodni Zachodni Północno-zachodni Północno-zachodni Chmurno. Słońce. Gwiazdy. WARSZAWA. Tłumacz Algiebry Bourdona ma zaszczyt uwiadomić publiczność: że druk tego dzieła iest iuż posunięty do 18 arkusza, i że będzie ukończony w miesiącu Lipcu r. b. Prenumerata na to dzieło (złł. 8) przyymuie się do 15 Lipca: na prowincyi, u uproszonych osób; w stolicy zaś, po księgarniach Węckiego Szteblera Brzeziny, i w składzie Ciechanowskiego na Podwalu. Osoby zbierniące prenumeratę raczą więc przed 15 Lipca przysłać, do drukarni Kuliga do Płocka, listę prenumeratorów, dla umieszczenia przy dziele. J. K. Mość Xiążę Oranii przybył w Poniedziałek z Petersburga do tuteyszey stolicy. N. Król pruski udafował, doktora J. C M. W. Xięcia Konstantego Cesarzewicza, Pana Bigel dużym złotym medalem, za złożony sobie ekz*mplarz dzieła pod tytułem: Wykład metody leknrskiey, zwaney homeopatyą, Examen de Vhomeopathie, etc. Medal ten przysłany został przy liście do P. Bigel z własno, ręcznym J. K Mości podpisem. Kommissyą rządowa sprawiedliwości wezwała, w dniu 7 b. m., na urząd reienta kancellarii ziemiańskiey woiewództwa sandomierskiego, JP. Tomasza Hassmana, pisarza sądu pokoiu powiatu radomskiego przez radę obywatelską tegoż woiewództwa wybranego. Termin przyymowania prenumeraty na drugie wydanie dzieła: Obrona Chrystyanizmu, którego tom pierwszy wyydzie w pierwszey połowie Lipca, przedłużony został ostatecznie do końca n>. b. Petersburga N>ywyższy ukaz, dany naczelnemu wodzowi drugiey armii, Jenerałowi Feldmarszałkowi Hrabiemu PVittgenst<sin, dnia 12 Kwietnia (w C irskiem-Siol*): ,,Wiarołomstwo i nadęta uporczywość Porty ottomańskiey przymusiły mię iąć się oręża. Wy powiedziawszy temu mocarstwu woynę, iak dostrzeżecie i deklaracyi prAeiyłaiący się do was od Wicekanclerza dla przesłania do W. Wezyra tureckiego; rozkazuię wam, z powierzonemi wam woyskami, przystąpić od dnia 25 Kwietnia do woiennych przeciw Turcyi działań, zgodnie z zamiarami moiemi, udzielonemi wam przez naczelnika głównego sztabu moiego. „Z mocną ufnością w opatrzności Naywyżizego, zostaię w niewątpliwem przekonaniu, że doświadczenie i męstwo wasze uwieńczą wprędce nową sławą oręż rossyyski." N. CESARZ Jmć, w nagrodę długiey i gorliwey służby, będących dragomanami: przy Wiceadmirale Hrabi Heydenie, Paparigopuło, i przy konsulacie ieneralnym rossyyskim w Egipcie, Lavizóna,— nayłaskawiey mianować raczył w dniu 17 z. m Radcami honorowymi. (G.P % Paryia, 1 Czerwca. Margrabia Caraman, poseł francuzki w Wiedniu, po wysłużeniu 50 lat w zawodzie dyplomatycznym, prosił Króla o uwolnienie. N. Pan przychylaiąc się do życzeń tego wiernego sługi swoiego domu, chciał mu dać dowód wysokiego zadowolenia i przychylności. Mianował go więc xiążęciem (duc), z prawem przelania tytułu na dzieci. Na posła do Wiednia, przechodzi, z Rzymu, Xiążę de L*val Montmorency a do Rzymu wyieżdża Wicehrabia Chateaubriand. O Oporto krążą nayniepomyślnieysze wiadomości. (G. de Fr.J Jeden 7. dzienników porannych donosił wczora: że garnizon miaata Porto złożył przysięgę wierności dla dom Pedra i posłuszeństwa dla nadaney przez niego konstytucyi; że ustanowiono tamże reiencyą, która ma przestrzegać\n',
 '1930.87397260274\t1930.87671229706\tGAZETA WĄGROWIECKA\tWBC\tdnia 16 prześnią i AOO r. zawiera 19 artykułów, z których podaj emy naj ważniej sze. Art. i K t o bezpr a w n i e w D;\': wa r w wynik głoso wania Drzv wyborach lo %e .imu lub L\'e-patu. w szczególń,pśći: al) sporządza listy głosujących [2 pominiecieia uprawnionych lub wpisaniem nieuprawnionych, t) używa podstrpu celom nieprawidłowego sporządzenia listy głosujących, c) usskaasa, ukrywa, przerabia lub podrabia protokóły lub inne dokumenty głosowania I c) układa 3103" nie będąc do tego uprawniony, e) dopuszcza się nadużyci;: przy przejmowaniu lub obliczaniu głosów, ulega karze lli ;-;" en:;.s ćc \\\\\\\\:.t p ieciu. Art, 7. Kto przy głosowaniu tajnem zapoznaje si" S.J os;: .prawny z treścią cudzego głosu, ulega karze aresztu do loku! gl \\\\\\\\:y do 5.000 zE. Wyborcy, notujcie wszystkie nadużycia I pOp ne -.;y wyborach, Ws zys tkich, którzy dopus zc zaj ą się prz estępstw pociągać będziemy do odpowiedzialności karnej. Przedawnienie ftastępcje dopiero po trzech latach. _U_r_z_e _d_n. _i_. c-y __p_m_i_e _l_a_. i_i_ i Nikt nie jest w stanie zgwałcić Waszego sumienia i zmusić do głosowania na sanację" Wybory są tajne, a ktoby chciał dopuścić A się zamachu na ich tajność pocia.gtiięty zostanie do odpowiedzialności. Urzędnicy, Agłosujcie tak, jak Wara suuienie i troska o dobro Polski nakazuje! Thórzostwo doprowadź- nas_do upadku! _*I? II Y"£ _. £SAQlvi___kr_B_a._ Jak informują, ukazaAy się kartki wyborcze czwórki z Krop? Kartkj. te są fałszywe i nie -wolno ich używać. Najlepiej w kartkę za patrzyć się w domu. O ile ktoś takiej kartki pra.wdziwej drukowanej nie posiada w domu, może sobie kartkę wyborczą sarn zrobić, biorąc czysty kawałek białego papieru (bez żadnych kropek czy linij ek) wielkości 6 x 8 cm. i wypisać wyraźnie liczba 4 bez żadnych dopisków, czy też kropki po numerze. Kartki Z papier", kolorowego są nieważne " !--A-{L A C2 iii _ta_ą,growca_ Miasto Wągrowiec podzielone zostało na trzy obwody głosowania. Po o bwoi A i - e ielor. j . O: 0_ I o, Leśna, Dębińska, Droga Bobrownicka, Na A :. rem, Droga _>artodz,iejteka, Rogozińska" Poznańska, loezt.qwa. Rynek", Kościuszki. Lokal ałosowania: Mielskie Gimnazlum Anskie u :rsztorna. SSLi?r*f.ff ,ee .-wydzielono ulice: Dworzec, Kolejowa, Bydgoska, Kcyńska, fanowi ukowa, Średnia, Droga Kaliska, Nad Nielbą, Piaskowa, Polna koka! e ».*a:. Ssko:::; nowsze cer a ." u i Kolelowa. 2 oA lele.. źydzielońó ulice: Szeroka, Klasztorna, Farna, Skocka, r_fn_.ń i ;owi_kq, Ks.Wujka, Strzelecka, Droga Jankowska, Droga Marc hkc ,Droga św.Wojciecha, Sady. Lokal ałosowania: Ratusz, ul . . nlezn l.erB SDrzec K& przym usowa. We wtorek,dnia 18 listopad., br, o godzinie 1-szej po południu będę sprzedawał w GołAńczy W drodze A egzekucj i najwięcej dającemu l za gotówkę: i..Q 1 1 w z o w a k an a p e zbiórka w rs stauracj i pana Łuczaka. Preuschoif, kom. sąd. r w l. Kupując Proszek l Mydło R E G E R A popierasz wytwórczość krajową i zapewniasz pracę robotnikowi polskiemu. (20) Knu .Y- -ystej rasy ostrouchy (gotOwyA do pokrycia) ma na sprzedaż, Majętność Redgoszcz,poczta hąbczyn,p >w.Wągrowiec (609) Cześć sDortowi l Zwyczajne zebranie Klubu sport. "Nielca" odbędzie\n',
 '1912.03278688525\t1912.03551909406\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\tmimo tak znaczną wysokość spadła tak szczęśliwie, iż jakkolwiek odniosła ciężkie obrażenia,nie przepłaci kroku swego życiem. O ile bowiem nie nastąpią wewnętrzne komplikac je wobec tego, iż żaden z członków nie uległ złamaniu nie grozi jej większe niebezpieczeństwo, Am erykański pojedynek. Wiedeń, 12 stycznia. Przed kilku dniami zniknął w tajemniczych okolicznościach Robert Langmann, syn znanego przemysłowca wiedeńskiego, który wedle wszelkiego prawdopodobieństwa padł ofiarą pojedynku amerykańskiego. W sprawie tej donoszą dzienniki tutejsze co następuje: Zaginiony był słuchaczem drugiego roku filozofii na tut. uniwersytecie _i mieszkał u rodziców swych w drugiej dzielnicy miasta, zajmując osobny pokoik. Onegdaj zjawił się Langmann nad wie* czorem w domu, a przebrawszy się w czarne ubranie, wyszedł do miasta, oświadczając, że udaje się na przedstawienie teatr&łne. Od tej chwili zaginął po nim wszelki ślad. Skoro młodzieniec nie zjawił się w domu w następny dzień, zawiadomiono o tem policyę, która jednakże do tej pory nie zdołała stwierdzić co się stało z zaginionym. Zrozpaczeni rodzice czynili również poszukiwania na własną rękę, lecz bezskutecznie. K u swemu zdumieniu znaleźli tajemniczy telegram, leżąoy na biurku studenta, zawierający krótką, lakoniczną treść: Termin upłynął koniec Ameryka. Telegram ten, nadany jak się okazało we "Wiedniu, każe przypuszczać, że nieszczęśliwy student targnął się na swe życie na skutek amerykańskiego pojedynku, podejrzenie to wzmacnia fakt, że jak stwierdzono, młody człowiek, wychodząc z domu, zabrał ze sobą rewolwer. Co do przyczyn przypuszczalnego po jedynku brak jest wszelkich danych, aczkolwiek koledzy zaginionego sądzą, że w grę wchodziła jakaś nieznana bliżej, rzadkiej piękności kobieta, w której to warzystwie widziano L. kilkakrotnie. ^ajemmcza śmierć tancerki. Paryż, 11 stycznia. Senzacyę dnia stanowi nagły, a podejrzany zgon ulubionej tutejszej tancerki kabaretowej, nazwiskiem Corati. Tancerkę znaleziono w dniu wczorajszym w jej własnym mieszkaniu bez życia. Zwłoki leżały na podłodze i były już zimne, a jak przypuszczają lekarze, śmierć zaskoczyła artystkę jeszcze przed kilku dniami. Corati przybrana była tylko w trykoty, jakby wybierała się na występ do jednego z miejscowych teatrzyków, gdzie produkcye jej cieszyły się ogromnem powodzeniem. Ponieważ na zwłokach zmarłej nie znaleziono żadnych oznak gwałtownej śrnieroi, zarządzono sekcyę zwłok, która przyczyni się do wykrycia przyczyn jej zgonu. Piękną Corati widziano po raz ostatni w niedzielę po południu. Wieczorem, jak stwierdzono, gościła tancerka u siebie ja kiegoś młodego, eleganckiego mężczyznę. Zamach na holenderską rodzinę królewską. Berlin, 12 stycznia. Do dzienników tutejszych donoszą z Rotterdamu, że w pobliżu zamku królewskiego w Hadze, gdzie obecnie bawi holenderska rodzina królewska, aresztowała policya byłego palacza marynarki pod zarzutem zamierzonego zamacha na rodzinę królewską. Sprawa budzi ogólną senzacyę. J a k słychać istniał szeroko rozgałęziony spisek n a życie holenderskiej rodziny królewskiej. Aresztowany palacz odstawiony został do więzienia. W esołe więzienie* Finme, 11 stycznia. W więzieniu tutejszem przyszło wczoraj do skandalicznych wybryków, które rzucają bardzo ciekawe światło na stosunki panujące w tym domu kary. Od dłuższego już czasu przebywali w więzieniu trzej głośni włamywacze, Borzatti, Roili i Anchere, zamknięci w spóln»j celi, której okna wychodziły na ulicę. Niewiadomo w jaki sposób zdołali włamywacze otrzymać z zewnątrz wódkę i tytoń, dość, że kiedy dozorca otworzył ich celę w południe,\n',
 '2012.8306010929\t2012.83333330171\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tdo zapewnienia aktywnego czynnika w ilości skutecznej do stymulacji wzrostu w warunkach, w których 5 pasza spożywana jest w normalnych ilościach. [0069] Dodanie aktywnego związku według wynalazku do paszy dla zwierząt korzystnie wykonuje się przygotowując odpowiednią przedmieszkę, która zawiera związek aktywny w skutecznej ilości oraz dodając tą przedmieszkę tak, aby uzyskać pełną porcję. Alternatywnie, pośredni koncentrat lub dodatek paszowy zawierający składnik aktywny może być zmieszany z paszą. Sposoby przygotowywania i podawania takich 10 przedmieszek paszowych i pełnych racji opisano w cytowanych książkach (takich jak: „Applied Animal Nutrition”, W .H. Freedman Co., S. Francisco, U.S.A., 1969 lub „Livestock Feeds and Feeding”, książki 0 i B, Corvallis, Ore., U.S.A., 1977). FIZYKO-CHEMICZNE WŁAŚCIWOŚCI ANTYBIOTYKU 107891 15 [0070] A) Spektrometria mas: Podczas eksperymentów MS wykonywanych na aparacie Thermofinnigan LCQ deca wyposażonym w źródło jonów typu „elektrosprej”, przy zastosowaniu mieszaniny kalibracyjnej firmy Thermofinnigan, dla antybiotyku 107891 obserwuje się dwa podwójnie protonowane jony o m/z 1124 i m/z 1116, które odpowiadają 20 najniższemu składowi izotopowemu odpowiednio Czynników A1 i A2 (nie wchodzą w zakres niniejszego wynalazku) kompleksu. Stosowano następujące warunki dla źródła elektrosprej: napięcie dla spreju: 4,7 kV, temperatura kapilary: 220 °C, napięcie na kapilarze: 3 V, Tryb wlewu: 10 μl/min. Widma rejestrowano dla roztworu o stężeniu 0.2 mg/ml w mieszaninie metanol:woda, 80:20 (obj./obj.) z 0.1% kwasem trifluorooctowym i przedstawiono na Figurze. 1A (Tryb: „full scan” skanowanie w całym zakresie mas, 25 widmo o niskiej rozdzielczości) i 1B (tryb „zoom-scan” skanowanie w zawężonym zakresie mas, widmo o wysokiej rozdzielczości). B) Widmo w podczerwieni (IR) antybiotyku 107891 zarejestrowane w KBr przy użyciu spektrofotometru FT- IR Bruker model FIS 48, wykazuje maksima absorpcji przy (cm -1 ): 3263, 2929, 1661, 1533, 1402, 1114, 1026. Widmo w podczerwieni przedstawiono na Fig. 2. Pasma absorpcji przy 1631, 1596 i 1346 30 odpowiadają resztkowym ilościom mrówczanu amonu. C) Widmo UV antybiotyku 107891, wykonane dla próbki rozpuszczonej w metanol:H2O (80:20) przy użyciu spektrofotometru Perkin-Elmer Lambda 16, posiada dwa maksima absorpcji przy 226 i 267 nm. Widmo UV przedstawiono na Fig. 3. D) Widmo 1 H-NMR zarejestrowano w mieszaninie metanol-d4:H2O (pH 4,3, HCl), 40:10 (obj./obj.) w 35 temperaturze 40 °C przy użyciu spektrometru Bruker AMX 600, wykorzystując sekwencję pozwala jącą na supresję sygnału wody. Jako wzorzec wewnętrzny wykorzystano resztkowy sygnał metanolu-d4 o przesunięciu chemicznym 3,31 ppm. Widmo 1 H-NMR antybiotyku 107891 przedstawiono na Fig. 4. Widmo 1 H NMR antybiotyku 107891 rozpuszczonego w mieszaninie metanol-d4:H2O (0,01 N HCl), 40:10 (obj./obj.), rejestrowane w polu 600 MHz przy użyciu jako wzorca wewnętrznego MeOH-d4, zawiera następujące grupy 40 sygnałów [\uf020\uf064=ppm, multipletowość, (interpretacja) ]: 0,93 d (CH3), 0,98 d (CH3), 1,07 t (nakładające się sygnały grup CH3), 1,18 t (nakładające się sygnały grup CH3), 1,26 s (CH3), 1,30 t (nakładające się sygnały grup CH3), 1,62-1,74 m (CH2), 1,78 d (CH3), 1,80 d (CH3), 2,03 m (CH2), 2,24 m (CH), 2,36 m (CH2), 2,72 3,8 m (peptydowe grupy CH przy atomie węgla α), 3,8 5,2 m (peptydowe grupy CH przy atomie węgla α), 5,53 6,08 s (CH2), 5,62 d (CH podwójne wiązanie), 6,42 m (CH), 6,92 d (grupa\n',
 '2012.96448087432\t2012.96721308313\tSĄD APELACYJNY W RZESZOWIE III WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\toraz nieuzasadnionego przyjęcia braku legitymowania się przez wnioskodawcę co najmniej 15-sto letnim okresem pracy w warunkach szczególnych. W odpowiedzi na odwołanie z dnia 6 marca 2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wnosił o oddalenie żądania wnioskodawcy z tych samych względów, które legły u podstaw zaskarżonej decyzji, podkreślając, że to dopiero w długotrwałym postepowaniu sądowym doszło do przesądzenia spornej kwestii legitymowania się przez wnioskodawcę co najmniej 15-sto letnim okresem pracy w warunkach szczególnych, stąd też stosownie do art. 118 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 153 poz. 1227 ze zm.), za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji przyjąć należało dzień wpływu prawomocnego orzeczenia sądowego do organu rentowego. Powyższe zaś miało miejsce dopiero w dniu 28 marca 2011 r., dlatego też wydanie decyzji realizującej ten wyrok w dniu 14 kwietnia 2011 r. nastąpiło przy zachowaniu terminu przewidzianego w ust. 1 powołanego wyżej przepisu, co w sumie stanowi o braku podstaw do wypłaty odsetek. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Tarnobrzegu, po rozpoznaniu odwołania wnioskodawcy J. K., wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2012 r. (sygn. akt III U 230/12) oddalił odwołanie. Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca J. K. ur. (...) wystąpił do organu rentowego w dniu 28 lipca 2008 r. z wnioskiem o ustalenie prawa do emerytury, nie precyzując przy tym o jaki rodzaj tak określonego świadczenia się ubiega i wykazując, że tytułem ostatniego ubezpieczenia jest prowadzona przez niego pozarolnicza działalność gospodarcza. Do wniosku emerytalnego nie zostały przedłożone jakiekolwiek świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych, a jedynie 5 sztuk ogólnych świadectw pracy, nie zawierających nadto żadnej wzmianki o szczególnym zatrudnieniu wnioskodawcy (pracy w szczególnych warunkach czy w szczególnym charakterze). Na użytek tego postępowania emerytalnego przedłożona również została legitymacja ubezpieczeniowa J. K., której zapisy nie zawierały także stwierdzeń dozwalających na ustalenie, iż wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę w warunkach szczególnych. W konsekwencji powyższego decyzją z dnia 7 listopada 2008 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił J. K. prawa do emerytury, dokonując oceny jego uprawnienia do tak określonego świadczenia zarówno w kontekście przesłanek przewidzianych w art. 27 jak i art. 29 (tu przy stwierdzeniu, że ostatnim ubezpieczeniem wnioskodawcy nie było ubezpieczenie pracownicze), czy w końcu art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 153 poz. 1227 ze zm.). To dopiero w odwołaniu od tej decyzji z dnia 9 grudnia 2008 r. wniesionym do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu wnioskodawca określił, iż domaga się przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, przywołując na potwierdzenie swych racji m.in. dowody osobowe z zeznań świadków, mające potwierdzać, że w okresach zatrudniania w (...) od 3 lipca 1965 r. do 1971 r., jak i w Usługowo (...) w M. od 1 sierpnia 1974 r. do 28 lutego 1989 r. pracował stale i\n',
 '1902.50684931507\t1902.50958900939\tNOWA REFORMA\tJBC1\tzeDtowaé, jezeli Kolo sejmowe reprezentnje Swietnie spisal si taUe, jak na pocza,.tek, "c a I a,. ludnoéé krajn"? pOBel krakowski, p. Wlad. Leopold Jaw 0 r- Nowy, zfnzyonowany klnb demokratyczny ski. Poniewaz najwidoczniej w calej sejmomial znown 8posobnosé przekonaé si czego wej komisyi szkolnej nie bylo lepszego od nieod konserwatywnej wi kszoéci, w zamian za go znawcy szkolnictwa lndowego, wi c jemn nst pstwa swoje w sprawie ordynacyi wybor- oddano referat ze sprawozdania Rady szkolnej czej i komitetn centralnego, spodziewaé si 0 stanie szkól Indowych w rokn nbieglymmoze. Posel R 11 tow ski wniósl w Kole sej- Posel Jaworski polozyl natnralnie swoje mowem, w sprawie polityki Kola polskiego, "placet" na calej "politýce" szkolnej Eksc. im:óniem klnbn debtolaat.yczr. J\'e;;.vil1(\'Y DuLrzyflskiegIJ, wyrm;H: mttO:; z szalonego ro\'Znadzwyczaj umiarkowana,., ale przeciet dajo.ca,. rostn szkót i oswiaty w Galicyi, a zakoÍlczyl do poznania, ze s pewne sprawy, których energicznym okrzykiem "P 0 Ii z e i" przeciw... Kolo polskie w myél intencyj i potrzeb krajn agitacyi nauczycielstwa ludowegoi nal\'odn nie zalstwilo, i ze sa,. t.aUe pewne Jak twierdzi "Dziennik Polski", posel WI. wymagania od rza,.dn,które silniej, niz dot d, Leopold Jaworski w sprawozdanin swojem wspoakcentowaé nalezy. T arcyskromno. rezol u- mina ,,0 a g ita c y i w n i e s ion e j z z ecy demokratyczno. odrzncili konserwatyéci bez w n a,. t r z w s z ere gin au c z y c i e I ski e, litoéci, i nchwalili wlasna,., która wieñczy lan- której ostatnim wyrazem jest zach ta do strejrem zaslugi cala,. dotychczasowl\\\\\\\\ dzialalnoSé kn. Pod pokrywa,. wywalczenia lepszej doli dla Kola polski ego w Wiednin, i czyni to... w imie- nanczycieli, r 0 z w i j a s i pro p a g and a, Din "krajn!" .s z e r z a,. can i e z god s pol e c z n a,.. Agita- Odrzncenie tej rezolncyi, to" nagroda zfn- cya ta korzysta ze smntnego polozenia finanzyonowanych demokratów za odmówienie po- sowego krajn i poslugnje si bardzo niepi parcia dla wniosku Stapiñskiego 0 mowie mal- knemi érodkami. Przeciw tej propagandzie naborskiej. Cierpliwoéci! To dopiero poczo.tek! lezy s tan 0 vr c z 0 w y s t a,. pi é i dla tego ko- Ach! byla jeszcze trzecia rezoïncy ... która,. misya zwraca u wag R adz i e z k 0 I n e j Bpotkal ten sam srogi los, co rezol ncy demo- n a j e j s z k 0 d I i w 0 s é. Zyczenie to wyra10no kratów, chociaz od tamtych jeBzcze byla bgo- takze w r e z 0 I n c y i d 0 r z a. d n ". dniejBza. Antorem jej byL kB. pralat, S t 0 j a- Niechze teraz nanczycielstwo calego krajn low ski. Nie godzi si pomijaé "milczeniem tej podzi kuje p. WI. Leop. Jaworskiemn za czula,. rezolucyi srogiego demagoga, co na czele mas nad niem opiek a poérednio tym krakowskim Indn szedl Daprzód, sieja,.c zniszczenie i\n',
 '1925\t1925.99999996829\tKRONIKA RYPIŃSKA\tKPBC\tuchwalił Statut pracowników Rypińskiego Związku Komunalnego. 28 b. m. o godzinie lO-ej HIllO w lokalu szkoły powszechnej mt;skiej (ul. Kościuszki) rozpoczną sil; obrady walnego zebrania delegatów Kółek Rolniczych, zrzeszonych w Okr gowym Związku Kółek Rolniczych w Rypinie. Zakończenie roku szkalnego w miejscowych Szkołach Powszachnych odbyło się w dn. 27 b. w. Miało ono charakter miłej uroczystóści. W Rypinie w dniu 2" 26 i 27 czerwca z okazji zakończenia roku szkolnego odbyła się Wystawa Szkollla robót ręcznych w lokalu szkoły pGwszechnej męskiej. Zwiedziło ją kilkaset osób. W dn. 28 b. m. wystawa bl;dzie otwarta Elodatkowo od g-. 10 do 4. W niedziele dn. 5 lipca r. b. Zarząd Rypińskiego T-wa Racjonalnego polowania urządza majówkę\' w lesie Urszulewo dla sV\\\\\\\\"ych członków i wprewadzonych gości. Pomiędzy Rypinem a Dobrzyniem nad Drw. kurstije samochód dwa razy dzi nnie, rano i po południu. WSadłowie 28 czerwca w sali Domu Ludowago odbt;dzie się przedstawienie amatorskie. Odegrane będzie: "Bursztyny Kasi" obrazek ludowy w 3-ch aktach i uPodejrzana osoba" kome d l a w 1 akcie St Dobrzartskiego. Czysty zysk na Straż pożarną. ., W SI<rwilnie 29 czerwca zostanie powtórzone przedstawienie amatorskie na rzecz Straży Po- arn@j. Odegrana będzie o-aktówka .Skalmierzanki". Osiek. Rada gminna na posiedzeniu w dniu 22 b. m. postanowiła poczynić kroki celem uruchomienia gminnej kasy pożyczkowo-oszczędnościowej. Grudziądz. W dniu 26 czerwca została otwarta Wystawa Przemysłowo-Rglnicza. Dla nadania prawdziwego znaczenia wystawie P. Prezydent Rzeczypospolitej polskiej Stanisław Wojciechowski otworzył Wystawę. Przegląd politycznypolska. Senat zakończył obrady nad budżetem na rok bieżący flIZ patrzeniem wydatków Dlini8tent a oświaty. Pl) przemówieniaeh S8untl)rÓw zabrał głu8 mm. oświaty p. St. Grabski przedltłlwi.jąc obecny ehn na- 8zego lIlkolnictwa. Przyznl1ł on, te programy szkulne Bił zbyt ohllzern. i przeciążają unni6w o śrłldnieh zdolnOBcilł h. W przyszłym roku szkolnym zakres nauk w programach będzie zmniejezouy i b!\\\\\\\\rdziej d08telowany do piJtrlleb ż}\'cia prRktyeznego, zwłaszcza w azkoluictwie u.wodow"m. Następnie zBbtwion8 je8\'tez. Sllcrer; 8pr w biciqeyeb. Przyjęto bez zmian .Ulitaw przywr.a\\\\\\\\:a)ącł. m c obowi zującą ustawy o złłBlłkach dla rtldlln osób wOJ- Bkowych powołanych nil. ć\\\\\\\\"iezenill, dwie ustawy zmieniające rozporządzenie Prezydenta o lIyatemi. monetarnym i f) m troju pieniężnym, ustawy o .budowie oleji Kal8ty-Podzaroeze i Byd,08zcz-Gdyma, wreSZCIe nowelę do uatawy o popieraniu publicznych przedsiębiorstw meljora.yjnych. Redaktor i wydawca l, Gratkowsld. R Y P l N 8 K .1- ,. 25. p O D Z Ę K O W A N I E. Związek Ziemian pow. Rypińskiego złożvł o£iar na Schronisko 200 zł. za co Zarząd Schroniska skłąda 8erdeczne, Bóg zapłać. DRZAZGI. Strajk ogłosić rfo nie dosyć Trzeba Jeszcze oprócz tego Slynny powód mieć dn niego! Bo po wojnie gdy waluta W ci ż traciła na wartości, Racjq mililł.. strnjko uata Jllko walka z konieczlI.ości Pieniądz wtedy był flszu.tern I umowy zmieniał w żarty, Kupno, sprzedał były głupstwem, Niby gra w falszywe karty. !l. dziA powi@dzieć proszę, Gdy już mamy polskie grollze Co IItrajk znaczy, czego żąda, Kto go karmi i dogl\\\\\\\\da? Ten-Sam. [egł Da[hówk Dreny i t. p. wypalają już zAKŁADY Ceramiczne w Brodnicy Zamówienia przyjmuje biuro przy szosie Lldzbarskiej w godz. urzędowych od 8-12 i 2-6. Zakłady\n',
 '1911.89863013699\t1911.9013698313\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\ttym okręgu komicy nic-|M giouo-lć podoba będą pławna: lun gło-orluln on ma:- uchu.-webu. W wybór wobec mp union: być motu-inny. :..—”I: :»; „Gem-h\' pisu pod „\'kaim „ll-nry mni-. co nutą-je: )Ik winda-n. npc-md trzony uuudm liber-luq, nuci :: moly niukowd\' mugelidich pochlebin llę budu- Hum-om powodzian Twierdzi się, :: nulin~ lubiani mmnrchicxnie i wiernymi podanymi niemieckimi, dmcin ”głębin Rury zd.-ru nie budu: mm, u m.in.. oni do nljnciekizinych nocy-1111461. Gdy loczyly sie obrudy und pmjekmn do .uwy «› ubr-hindi. hniono windamotć :: odbytym wiecu mamuni Bulmke Gdscxkirchzn, iu klńrym\' udar-lono budz» lojalna mulinqa Dopiem po kilku tygodni-ch \' z: „ był: .., Nie bylo w umie Mnrurów. lecz ubr-ni: lwiuku "lngdickkgo sekcyi wichodnio- i uchodnw pruskiej. Obecni mni-zi się ucwny, .. j-ko go. wyd.-u Królewcu, kow-ł „T-g\'. ten: pod:)”: nici ustępy .Poi. Antbropolozie Revue”, Język mumki jak dyalekum pohkin Wsz-kie Mm królewięcki Madd. u wlpólue pochodunk IIn-rów i Poi-ków jak bulk. Dosud! on ma bud-niom lnbjekkywuydx i nmonslinyunych uczonych polskich do wniolku, :: wśród L lię lime element: prubki: i niemieckie, które :. nudów pol.-kich uległy polonincyi, Refemiqcy o broni:”: „,T-gn” Kurd Smal: idzie jaaa: dnia; i pill: „Aula. buduja nuwish uno—old. potow- się uni leko (!), udadzą, :: w wielu npm-cb wyj-luieuin d&hdne nie u mu!-liwe. nnn-opola; klóry i? osób i nnwy niq\' r.- dl- polonu” nych Munro- pochodni maw Xiang, Prus-wy mi. ktorzy. juk window:. nina aaa—huntwnuh nie w all-ql Snell Mn. iMini-lt będzie on.-, „i. kl "nih lkqł ul. ll \' al- !” P"”PQO\'ź lll vy _- anu pobocze” occhi-n "nilu dni I\'ll przed-web Ubi.) prym-ih ię i=w-„ugi *Wm\'id. \'HI Uw |» ul ira-:~] ...; linkin kulek]: bank nimieokie. Wkrótce po- na: „w nie powi-my iupckta „kaliny. :- ma reku! i ”wycięli ukoly ludowej. ih uno nie byli n- kni-niu. Donińsl ma o tem kod:-L Rektnn pyul cię nudno. dl- cugu i to- Ilu jego nie byl,- nl bunin. Rektor unimil:n nie lini.-ł mumie ye powodu 2ls~lemiego nudow-nin. N. w odpowie Wpiupekwflńoiny. :: moto-ubyło w-ponni „__: o ten nie "- , który lig domum]. i: pojada! wady do lvtj normalnej. MMM p. inlpekmr ukoiny. :: byl pom Szubinie. ponow Z minim mocą: Kominy- . cyjn- obndnwnh and (111anan Koh Pohuego mnie «nień obowąxuchh ju:-i. (Iberii-torów mnw-kiego ikiimkicgo. oraz nba-nuoro- nioma i kowieńskiego. mmd: ”poland-nie niedozwolona». !. nv. „winem macaniaM grzywa-mi 500 rubli. lub trum: lnie. lim ..i—m lu nnn-dni.! pond kielecki. Suninllw Jnrońlki. Jam nino-vide r. 1908 .eu-z wyj-Anil i mna!-l okólnik do konin-6- okręgów : w ich lic-bl: i in munuego, :: u mdli: ujwyuj uwiedzincgddnh G wrośni- br. pont-nawini- ndy ulnhmb\' tir-mnw Mni- podltr-in %. zh ! Gienna- papai interi-cy; Kmity- in cyjun pn-yjęh ]. jedno—nylluie. N: «kmn nteru u polledzmiu domy mono gromkim [niepełny- |kim-nnn juz do PIE—l minutni- i minim- spnw netowa—h- w sunuin komumnnsiw minimal! p \' Chinon-Łuza Kopcu-un utkwi-cy myk-i: .W imę hr. Una-d ruchow-kim wyn \' Komitet Pointy wnęki: wpinrmm Iqo kn-dylhh odb-lli zimy. A: nic—wohl: III nen byli. P l\'lil Pol-kon obiluye kible ": lity, ich Flynn inb ubytek\n',
 '1990.04657534247\t1990.04931503678\tMONITOR POLSKI\tMonPol\trejestrowego o zarejestrowaniu stowarzyszenia. 21 Poz.20,21 i22 2. Do wniosku mogą być także dołączone rekomendacje organizacji społecznych i samorządowych potwierdzające wskazane we wniosku osiągnięcia § 3 Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: W. Jaruzelski UCHWAŁA Nr 18 RADY MINISTRÓW z dnia 29 stycznia 1990 r. w sprawie nagród państwowych w 1990 r Rada Ministrów uchwala, co następuje § 1. W 1990 r. nie będą przyznawane nagrody państwowe w dziedzinie nauki, techniki oraz literatury i sztuki § 2. Wnioski o przyznanie nagród państwowych w 1990 r., rozpatrzone przez Komitet Nagród Państwowych w trybie określonym w 11 uchwały nr 211 Rady Ministrów z dnia 19 grudnia 1985 r. w sprawie zakresu działania Komitetu Nagród P aństwowych (Monitor Polski Nr 43, poz. 282), zostaną uwzględnione przy przyznawaniu nagród państwowych w 1992 r. 3 Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezes Rady Ministrów: T. Mazowiecki 22 ZARZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ z dnia 16 stycznia 1990 r. zmieniające zarządzenie w sprawie wynagradzania nauczycieli. Na podstawie art. 36 w związku z art. 31 ust. 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz. U. Nr 3, poz.19,Nr25,poz.187iNr31,poz.214,z1983r.Nr5, poz.33,z1988r. Nr19,poz.132orazz1989r.Nr4,poz.24 i Nr 35, poz. 192) zarządza się, co następuje § 1. W zarządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 lipca 1989 r. w sprawie wynagradzania nauczycieli (Monitor Polski Nr 29, poz. 222, Nr 32, poz. 247, Nr 37, poz. 291 i i Nr 38, poz. 300) wprowadza się następujące zmiany: 1)w§5: a) dodaje się nową ust. 2 w brzmieniu ,,2. Stawki wynagrodzeń zasadniczych, o których mowa w ust. 1, obejmują dodatki do wynagrodzenia, ustalone w zarządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 lipca 1989 r. w sprawie dodatków z tytułu wzrostu cen artykułów żywnościowych (Monitor Polski Nr 24, poz. 189, Nr 30, poz. 235 i Nr 35, poz. 278).", b) dotychczasowe ust. 2 i 3 oznacza się jako ust. 3 i 4; 2) w 12 w ust. 1 pkt 1-3 otrzymują brzmienie: ,,1) 21 .000 zł miesięcznie za I stopień specjalizacji, 2) 29.000 zł miesięcznie za II stopień specjalizacji, 3) 40.000 zł miesięcznie za III stopień specjalizacji"; 3) w 13 w ust. 1 pkt 1-3 otrzymują brzmienie: ,,1) posiadającym kwalifikacje trenerskie II klasy 21 .000 zł miesięcznie, 2) posiadającym kwalifikacje trenerskie klasy 29.000 zł miesięczn ie, 3) posiadającym kwalifikacje trenerskie klasy mistrzowskiej 40.000 zł mies ięcznie"; 4)w§20wust.1: a) w pkt 1 kwoty .,11.000- 16.000 zł" i ,, 8.000- -12.000 zł" zastępuje się odpowiednio kwotami ,,18.000-26.000 zł" i ,, 13.000- 19.000 zł ", b) w pkt 3 kwoty ,,10.000-14.000 zł" i ,,13.000- 17.000 zł" zastępuje się odpowiednio kwotami ,, 16.000-23.000 zł" i ,, 21 .000- 28.000 zł", c) w pkt 4 kwoty ,, 6 .000-10.000 zł" zastępuje się kwotami ,,10.000- 16.000 zł", d) w pkt 5 kwoty 10.000 16.000 zł" zastępuje się kwotami ,, 16.000- 26.000 zł", e) w pkt 6 kwoty ,, 6 .000 14.000 zł" zastępuje się kwotami ,,10.000-23.000 zł", f) w pkt 11 kwoty ,, 8 .000-12.000 zł" zastępuje się kwotami ,,13.000- 19.000 zł"; 5) załączniki\n',
 '2011.66301369863\t2011.66575339295\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\twprowadza się termopary 20, mierzące temperaturę wewnątrz próbki i/lub na jej powierzchni. Urządzenie według wynalazku wyposażone jest we wziernik 21, pozwalający obserwować stan powierzchni badanej próbki podczas prowadzonej analizy termicznej. W celu przeprowadzenia analizy termicznej próbkę badanego wapienia w kształcie walca, którego średnica i wysokość wynosi np. 100 mm, umieszcza się na szalce urządzenia, a następnie włącza układ grzejny 2, pracujący według zadanej krzywej grzania (tabela 1) Równocześnie włącza się układ grzejny 9 podgrzewacza 8, który pracuje według tej samej krzywej grzania co układ 2 lub innej, osobno dobranej. Do podgrzewacza podaje się przygotowaną mieszankę gazową np. powietrza i gazu jaki wydziela się z próbki podczas wygrzewania, w tym przypadku CO2, w celu zapewnienia żądanej szybkości odprowadzania z próbki gazowego produktu reakcji chemicznych, zachodzących w próbce podczas wygrzewania, przez otwór przelotowy 4 do otoczenia, a ponadto przez króciec 5 do analizy składu, otaczającej układ, mieszaniny gazów Przykład2 Komora 1 i próbka 12 mają kształt prostopadłościenny. Komora składa się z dwóch części. Wymiary próbki i komory są tak dobrane, że układ powierzchni próbki i komory pozwalają na otrzymanie żądanych wartości współczynników konfiguracji. Element dystansowy 11 posiada również kształt prostopadłościanu i jego ściany zewnętrzne tworzą jednolitą powierzchnię ze ścianami bocznymi próbki 12. Szalka 10 i osłona 18 są prostokątne i mają zagięte krawędzie. Dalej postępuje się jak w przykładzie 1. Przykład3 Urządzenie w kolejnej wersji (fig. 3) posiada sferyczną, dwuczęściową komorę 1, ogrzewaną układem grzejnym 2. W dolnej części urządzenia znajduje się podgrzewacz 8 mieszanki gazowej z układem grzejnym 9. Wewnątrz komory 1 na szalce 10 spoczywa, na elemencie dystansowym 11, próbka 12 w kształcie sfery lub kuli. Próbka i komora tworzą układ geometryczny o wspólnym środku. Element dystansowy 11 posiada przeloty 16, które pozwalają na swobodny dostęp gazów otaczających próbkę do dna próbki, przy czym średnicę elementu dystansowego dobiera się jak najmniejszą, aby najpełniej umożliwić wymianę ciepła między próbką a otaczającymi gazami. Szalka 10 ogrzewana jest od spodu przez układ elektryczny 17 i ma kształt czaszy o promieniu takim samym jak promień sferycznej komory. Średnica komory dobrana jest tak aby między wewnętrzną powierzchnią komory a powierzchnią próbki uzyskać zakładaną wartość współczynnika konfiguracji na drodze promieniowania ciepła od powierzchni komory do powierzchni próbki. Szalka 10 chroniona jest od uderzenia napływającego od spodu strumienia podgrzanej mieszanki gazowej przy pomocy osłony 18 wyposażonej w kierownicę 22, która pozwala na właściwe ukierunkowanie wypływu mieszanki gazowej podgrzanej w podgrzewaczu. Do próbki 12 wprowadza się termopary 20, mierzące temperaturę wewnątrz próbki i/lub na jej powierzchni. W celu przeprowadzenia analizy termicznej próbkę badanego wapienia w kształcie kuli o średnicy np. 100 mm, umieszcza się na szalce wagi na elemencie dystansowym 11. Średnicę dystansu dobiera się jak najmniejszą, aby umożliwić wymianę ciepła pomiędzy próbką a otaczającymi ją gazami i ścianami komory. Do podgrzewacza podaje się przygotowaną mieszankę gazową np. powietrza i gazu jaki wydziela się z próbki podczas wygrzewania w tym przypadku CO2) w celu zapewnienia żądanej szybkości odprowadzania z próbki gazowego produktu reakcji chemicznych, zachodzących w próbce podczas wygrzewania, przez otwór przelotowy 4 do otoczenia, a ponadto przez\n',
 '1913.24109589041\t1913.24383558473\tPRZYJACIEL LUDU\tJBC1\tz\'iciekly h konserwatystów poòol kich i ów- ;OIlSf\'r, alywne. ,ierwsze tworzyli tak zWl\'ni czesnego ich przywódcy namiestnika dzi ki s: añi\'zycy, i,stllialo un., w Galicji zlif\'hodnil\'j tem,u, ze z cz li coraz. gwalt?\\\\\\\\mie.i. wyst poi t;kiada!o l z, lu.djll z1\' czuych, ktu1\'ZY, cho- \\\\\\\\VI1C przeclw.ko, oh; w>mn. Stroulllc wu Lucia slJl\'zeclwiah SI naogól refurmom dem\\\\\\\\)o dowemn, soc.lallstom 1 Rusll1om, to Jest tym kratyczuym, to jednak p1\'zecie okazywali nie-I srronnictwom, któ1\'e wówczas jak i obecnie 1<Ít\'dy pewne zro;r.u/llienie dla pot1\'zeb zasu 83, najníebe\'l.pieczniejsze dla rZ3,dów obszarni- 1 po. I wplyv,\'em nacisku opiuji w k1\'ajn nst ków. odolakom bylo ba1\'dzo na 1\' k ze znap..\\\\\\\\\\\\\\\\\'11li nmiarkowanym z3,daniom zywiolów leili nShl7.nych In/hi, którzy\' nazywaj3,c si, dt.t.l1okratyeznycb. demokratami narodowymi i udaj3,c przyjaci61 DJ\'ugiem stronnictwem konse1\'watywnem ludu, najbardziej uswiadomiona, cZE:Sé tego !J,di bk zwani podolacy, obszarnicy w Ga- ludu zwalcza.i I\'odolacy roznmieli dobrze, IlL:.Ii VI sC\'hudniej, ludzie t pì, zacÏekli konser- ze sami nie zdo}aj3, diugo otnmaniaé í oszu- \\\\\\\\\\\\\\\\aryseÍ, przeciwni wszelkim drobnym nawet kiwaé róinych ludzi, zwlaszcza wloscian polu t p wum na r\'zecz ludu, pragnqC} go ntrzy. ski h, poniC\\\\\\\\ az S3, obsza:nikami i nie ,,:zbulilY" ac w zupe}neJ zaleznoscl od sieuie, po- dzaJ3, zanfama lndu Cu lnneg-o n3:1\'odOWI degardzajqcy: llim i nienawidzqcy go. I\'odolacy mO l\'aci, ci przybysze 1\'ólest\\\\\\\\V opowi 3, to l dzle przewilznie glupi, których mozlia dr.ll rózne. e.czy: 0 swo,JeJ tam dztaJl!ln.oã 1, btwo, Jak to 11161\\\\\\\\ i q wziqé pochle.bstwami ,,, zedstawlh Sl ]ako Ofial\'Y 1\'Zf\\\\\\\\.du carsklpgo, i rÓl,némi pi kIYie brl.mi3,f\'f\'mi s!owami. Po- pd\\\\\\\\O pra ownicy na niwie IlIdo\\\\\\\\\\\\\\\\ ej. Zdol yli dolacy mitszka.lqc w Galicji wschudniej, sty- uni duio zwolPDników wsród mlodziezy i 1\'ó. kaJa. si z Rusinami, którzy s3, na1\'odem lnych nrz dników i, mogli z atwosGj3, p1\'z61 ch!opskim. .T ako konserwat.rsci zaciekli czas. pe.wlPn tlf\'hodZJé za ,;tiezmtere80wn:r h. podolacy nien;; widz3, Rusinów, boj3,c si ich p1\'zYJ&ClóJ Iudo. OdD. d3,zen demokratyczno ludov.ych, zagrazaj cych Nr.14. stom z pi é, tak, ie w llowym Sejmie\' b dzie tei okolo 70 konserwatyst6w, na 228 posMw; czyIi, ze muszq, zostaé jui w mniejszosci, choé bardzo znacznej. Ludowc6w bE:dzìe w nowym sejmie okolo 45, demokratów okolo 50, socjalist6w ze szesciu, wszechpoIak6w tylko z piE:ciu, a wszystkich 62 pos16w ruskich moina zaliczyé do strony post powej. To zwaiywszy, nie mozna si dziwié, ie wszechpolacy tak si wsciekajq" a Cienscy im sekunduj Nowe prawo wyborcze poloiy ta m r a bow ani u p 0 s e 1st w I u do w y c h gdyz glosowanie b dzi, w k ai d ej g mi n i e, powszechne, bezposrednie i tajne. 1 I J Pod wzgl dem gospodarczym. Dotychczasowy sej rn byl na uslugacl obszarnik6w. Wszelakie ustawy przeJ Sejm\' uchwalane rnialy cech wi kszosc\' konserwatowno-obszarniczej. Tak q jest ustawa lowiecka, konkurencyjna, drogo wa, rybacka, szkoina itd. itd., wszystkic ustawykrajowe. Wszelkje fundusze n roinictwo i przemysl byly przez nkl szafowane, a wi c wedlug ich zamys16? politycznyeh uzywane. Nawet subwen cjami zapomogowemi oni wszechwladniE szafowali. W nowym Sejrnie b dzie okolo 9( poslów polskich i ruskich szczerzchlopskich, a nadto\n',
 '1869.4602739726\t1869.46301366692\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tmarc każde\'To roku na nabożeństwie żalobnem jego duszę, o Z c. k, Namiestnictwa. Lwów, dnia 12. czerwca 1869. A U 11 Ut Q dJ U tt R. mro. 21820. rr tJerporbene G\\\\\\\\uh3beftaer Vincenz fiitter Łodzia Poniliski tat £in ovital uon 30,000 in !Dl., wc[d)ct\'i in offcntlid)e1t rebit- ffectel1 nu bl\'il1genb ongciegt\' rourbe, u bem cbll\'n unb gemeinnii igen .8wcd\'e gewibmet, \'Oa bie ia rlid) cntfaUenben l1teref1CI1 3u rdmien f LIr bLuftigc .panbnmf£;gefeOen, ur Ul1ter utlung );!erfel1 1 en bei 18roffnung bee cwcrbeG \\\\\\\\)erwenbct werben foIIm. \\\\\\\\)cad) ber ausbrucfIid)en m3iUen6l\\\\\\\\1einung beG tiftm\'j werben bie af)re6- Sl1tneften be6 tiftunBtM5apital6 in IJiet ul1!Jreicl)e rall1iel1 Nrtbeirt unb fold)e jenen .panbwerf gefeQen eingc anbigt, WeLd)e bie betreffenbe ramie 11\\\\\\\\\'i ber Bic ur.g burd) baS ooG 3ie en werben, I ei ber bicejdbrigen am 19. u!i ftattfinbenben ramien i ljung, w03u bet oncure i)iemit alł6gefd)rieuen 1l 1 irb, fommen folgenbe rdnlten aur ett ei1ung I 1. \'Camie mit . . . 606 fl. oft. 2. tdmie mit . . _ 5(J fi. bit. 3. ramie mit . . _ 404 fi. oft. 4, ramie mit . . . 303 Dft. Bur .8ief)ung ber oofe nmben biejenigen .panbwetfGgefeUen cugelaITen, werd)e :\' a) im .Ronigr\\\\\\\\\'id)e ati3ien unt. £Iobomerien mit infdjllł beG ro ljcroog. a) tbumG Krakau gebiittig unb bafelbft 3uitCinbig finb; b) d) aur fatl). .Rird)e,. fei eS\' bt\'6 romifd)cn, gried)ifd)en ober armenifd)en mi< tus uefcnncn; I c) ben befteben\'oen t»cwetbEi.)orfd)riftCIt gemCi irgenb ein .panbwerf orbentlid) erlemt abcn, unb bie i5a i9feitcn unb gef e 5 lid )e i9Itun!3 3um felbftftan< bigen ctriebe\' beefelben Denaen, abel\' armut 6f)a[(1er bie 311m fe!bftftdnbigcn etrie11e i1]res .pa\\\\\\\\1bWerfea noti)ige 5illerfitCitte nid)t ein3utid)ten uer- mogen; II d) @?id) fiber if)r\' moralifd)eG ID3of)l\\\\\\\\)erqaIten burd) if)r ein t10m 3uftCinbigen d) wykażą moralne swe zachowanie się świadectwem mOI\'alności, wyl1anym farramte aU6geftr teĘS, uub in ben Etabten 5.!cmuerg lInb .R\'rafau Uon bl r od c1otycz cego urzędu, parafialncgo a zatwierclzonem we Lwowie i Kl\'ar. t. oli3cibireftion an anbem Drtrn PO\\\\\\\\1 ber betreffenben !Be3irf6baupt, kowie 0(1 c. k, DyrekcYI policyi, w innych zaś miejscach od właściweO\'o mannfd)aft be rCiftioteG ID3ol)l\\\\\\\\)er altung6-3e\\\\\\\\lgni aU6weifen fonnen. c. k, starostwa powiatowego. o ieiel1igm .panb\\\\\\\\11crfagefelIcl1 we!d)e {t d) an ber .8icljung bct rmgen tuoaen ,Czel dnicy rzem!eślni.czy, któr y pragnę wzięć udział w losowaniu, mają babot i re barauf be3ugHd)cn cfud)c fpćlteitc\\\\\\\\1(j bia 13, uli b. bei bet podac prosby o to naJrlale,) .10 13. hpc\\\\\\\\l b. r. do c. k. Namiestnictwa i l\'opet- (2?tattf)aIterci emberg ei\\\\\\\\13uI1tingen4 unD bie angefu1)rten rforbcmifte nad)-\' nić wyż wymienione warunki kwalifikacyjne. 3uwetfen. I I ł I Ueber bie 3ufaffung 3 m etI)rifigun& an ber 3ie ung, wirb eine \\\\\\\\]on ber O przypuszczenie do u.dziąlu w losowaniu rozstrzygać będzie delegowana tatt altmi bclegitte olt1miftio1t entfd)dbcn, weLd)er CJud) bie orna me 1I11b od c. k. Na",1iestnictwa k?ml ya, k óra ,pr edsię,,:eźmie o losowanie; kto już Ueberwad)ung ber Bie ung 3ufte t. ,I raz bral udzIał w losowanIU I pl\'emlUm lakle wycJaO\'na,ł, Jest od uuzialu wtem iejenigen, n> el d) e bereita mit einer Himie auO biefct tiftung bet\n',
 '1929.40273972603\t1929.40547942035\tORĘDOWNIK WRZESIŃSKI\tWBC\tbiedną wdowę a dzisiaj chce być opiekunem biednych. Sliwiński w swym referacie podkreślił, że prawdą jest, iż on trudnił się kradzieżami i przy tern oświadczył, że wszystkim wolno kraść. Rzecz jasna, że za takie przemówie- #r ODDZIAŁ nie i zachęcenie do kradzieży Sliwiński zyska) oklaski od nieświadomej młodzieży. Jest więc ciekawy sposób postępowania p. Sliwińskiego, który podkreśla, że on jest przedstawicielem Rządowego Związku Zawodowego i jako taki głosi po wiecach, że wszystkim olno kraść. O ile wszyscy przejmą się ideą p. Sliwińskiego, to niewątpliwie przyjdzie do tego, że będzie się przechodniów obierać z odzieży w imię hasła, "że wolno kraść"., Był by najwyższy czas, aby takiego sanatora jak Sliwińskiego zbadano pod względem umysłowym i wysłano go tam gdzie należy, bo podobno w dziekance w Gnieźnie wakują wolne posady j)a referentów. Najciekawsze jest to, że w Gutowie Sliwiński otworzył zebranie dopiero wtedy, gdy przyszli jego zwolennicy w liczbie około l5-tu, naturalnie wszyscy z kijami w ręku, byli ,to sami chłopacy w wieku 16-21 lat. Może by p. Sliwiński wytłomaczył co stanowiła ta grupka chłopaków z kijami. Czy to czasem nie była zorganizowana bojówka. Co do adjutanta Sliwińskiego p. Mateusza Ostoińskiego z Bierzglina, który ani czytać ani też pisać nie umie nie wiele można powiedzieć, ale jest to osobnik, który jest znany z tego, że przeważnie za dnia śpi a nocą pracuje. Ta jego nocna praca bardzo niepokoi władzę policyjną. Poster. Państwowej Policji bardzo często odwiedzają Ostoińskiego i interesują się jego ciężkim losem tj. nocną pracą, lecz jakoś im się nie udaje przychwycić go przy robocie. W pierwszych dniach maja br. tak samo w Gutowie Wielkiem odbyło się zebranie socjalistyczne, gdzie podobno sekr. czerwonego Związku p. Płaczkowski z Wrześni, za swoje przemówienie został wynagrodzony oklaskami. J ak wiemy socjaliści obiecują ziemię bezpłatnie, lecz jej nie dają, co rzecz jasna niecierpliwi tych, którzy w ich obiecanki wierzyli. Więc też nic dziwnego, że dnia 9. maja 1929 r. gdy p. Płaczkowski przyszedł na zebranie Związku "Praca" i zabrał głos podczas ze"9rania, tj- JeE o właśni towarzysze podjudzeni przez Sliwińskiego wyrzucili go za drzwi i poturbowali. A więc socjaliści zbankrutowali z swoimi obiecankami a, to głównie dlatego, że Związek "Praca" przez p. Sliwińskiego daje więcej, gdyż głosi, że każdemu wolno kraść. Zapytuję się sanacyjnego Związku "Praca", czy ma zapotrzebowanie na funkcjonariuszy, związkowych i to takich osób, jakim jest p. Sliwiński i Ostoiński. Taką to sanacyjną moralność pomajową jak powyżej opisano chce zaprpwadzić wielki twórca nowych rzeczy Andrzej Sliwiński. Aczkolwiek ten Związek cabański chroni się pod skrzydła rządowe, to jednak należy przypuszczać, że niedługo potrwa, a spotka ich ten sam los co socjalistów po wypadkacn majowych, którym powiedział p. marszałek Piłsudski, że wszy go oblazły z kórych się musi oczyścić, a tymi wszami są oni. Z n a n y II POZNANSKI Krakowskiego Tow. Wzajemnych Ubezp. Rok zał. 1860. P O Z I i a ń I Ul. 3" g O M aj a L 6 Tel.18.48. przyjll1uje ubezpieczenia od ognia, gradobicia, kradzieży i na życie, od odpowiedzialności cywilnej, od wypadków i samochodów od uszkodzeń (autocasco).\n',
 '1837\t1837.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tplacu Dzieciątka Jezus Nr 1337, przysposobił znaczny zapas rozmaitych Zabawek d!a dzieci, a mianowicie znajduią się lluzary, Ułani, Turcy, Rycerze, Piechota, Armaty, Wozy amunicyjne i bagażowe. Polowania, Mertażeije, Ubiory narodów, Ogrody, Drób, Karuzele, Karety, Karykle, Bryczki, rozmaite Wozy, i t. p. Dla małych Gospodyń zrobiond kompletne Kuchnie we wszelkie sprzęty zaopatrzone, tudzież osobnó Sprzęty kuchenne, Tacki małe, Lichtarzyki, it. p. \\\\\\\\Jjptystkie te Zabawki przedaią się w pudełkach zawierających komplety różnej objętości, na każdenl pudełku wypisana iest liczba sztuczek w niem się znajduiących, tudzież cena ile możności umiarkowana lecz stała. Kupuiąeyrn do handlu partjami ustępuie się Znaczny procent. (Art. nad.) Nowy smutek dotknął Rodzinę Kuszewskich! ieszcze nie otarła łez pO zgonie JW. Jana Kuszewskiego b. Referendarza, inęża cnot nieziównanych, kiecly w 3 miesiące utraciła bliskiego krewnego w osobie W. Alexandra Kuszewskiego, Obywatela Gubernji Krakowskiej, Dziedzica Dóbr Biegunowa. Głosić przymioty po zgonie, a czasem mniej zasłużone, iost próżnością; ale dać poznać ostatnie Rady ojca familji, prowadzącego najcnotliwsze i bez skazy życie, może stać się korzyścią dla wielu, a tem samem winny być publicznie zrtane. Alexander Kuszewski, czuiąc się bliskim śmierci, najprzód dopełnił obowiązku Chrześcjanina, przywołał strapioną żonę i 2ie małoletnich dzieci, oznajmił o bliskiem rozłączeniu się z niemi iak równie i przyiaciołmi otaczaiącemi Go, uwiadomił oostatniej swej woli testamentem wzorowo uskutecznionej, udzielił wszystkim Ojcowskiego błogosławieństwa a w k©ńcu, pełnym ieszcze mocy, ozwalh się głosem ,,Źono i Matko! kiedy NAJWYŻSZEMU podoba się, powołać mnie do innego życia, na ciebie zlewd ten wielki, nader wielki obowiązek wychowania tych dzieci, od ciebie Zawisło szczęście lub zguba ich; Ucz ie przeto czcić BOGA, szanować prawa, kochać bliźniego, wpniaj W serca młodociane miłość bratnią, strzeż namiętności, obrzycłżaj chciwość, zamiłuj w pracy, te to są drogi, któremi prowadząc dzieci, /jednasz ich miłość dla siebie^ a szacunek od towarzystwa dla którego masz ie uks/lałcić", i skonał. Takim był ten wzorowy Ojciec, którego życie i Zgon zostawią na zawsze pamięć niezatartą w sercach rodziny i tych co Go z bliska znali. L. K. Frailćja.- Królewiczowie Xiążęta Ncmur i Źuewil za swoilli powrotem do Algieru zostali przywitani bukiem armat— Jenerał Negrje mianowany naczelnikiem prowincji Kon• stantyny.— Gazeta Francuzka zapewnia, że hiszpanki jenerał Kordowa 24 z. m. wyiechał Z Paryża do Miszpanji, dla objęcia naczelnictwa po Jenerale Fsparltro.— Król 24 Z. in. udzielił posłuchanie Posłowi PortugalskiemU,\' Wice-lirabiemu Karreirtii, i otrzymał od tegoż zawiadomienie od Królowej Portugalskiej 0 narodzeniu się iej następcy tronu Xcia Piotra AlkaMari. Poseł Austrjacki Hra: Ap* pony wrócił z całą rodziną do Paryża. Xżę Talejrand znowu iestzdtowiułeńki.— Listpry- Walny z Algieru datowany 14 z. m. wystawia trudy, iakie wojsko musiało zflosić W powrocie z Konstantyny do Bony. Króle w i: Xźęta Ne/nur 1 ŻucWil (drugi lubo sam cierpiący) sami pomagali do przeniesienia chorych żołnierzy do lazaretów. Przez czas tego odwrotu z Konstantyny, wiele żołnierzy umarło na cholerę, lecz w miarę oddalenia się od teraźniejszej siedziby tej plagi, umniejszała się i liczba chorych.— Z Talonu donoszą, że powszechnie utrzy miii ą, iż missja P. Delari do Afryki, złej iest wróżby, gdyż Pułkownik Delari iuż nieraz przyjmował zlecenia, przez które Fran«\n',
 '1981\t1981.99999996829\tWIADOMOŚCI SOLIDARNOŚCI\tWirtCzytBib\t! Muz dmx. muuu nu Dylouy ."er zu:-r.;. nn I xm do ul.-nn gun n. nn- u «- M-oxll-Il :: wł.:-m. usc-u pn.-1 d-.-immo! um:- ucz-nnn. lll-v ~kr— cyan a on anion-cp. :. anny-n nuk-mk Ipolnzulll— nnn-n .: unum. ao maaz-un i: _n— planowac. uh: rum M w w wrc-nu tuner-on. lu ""H wyh=u mury. Joon-u muuu. „).—hull! pva-— hu ubqn umown—ć A nnn runy muy Mury—3. r." \'pn-uu-yn fuuu-no.- czy u:. ro-ou qele łolulwly\'. prue konf—A ninna-lnx. zch-nru. nu ponum- ou .:.-nm, nu ulorm :. „nowy komu-nowej.»:- uuy na;-nino: €” „nu-num ”lnu-. :. «lw-hu bmw. Acu-vw nc muuu nan-go buuu. \'no\'-".w cnnn-ohuj-uuux. anu-nu „czony rmluejoMu—x. uh rumiana-un uw nau”. kuny adxa-uh anny-ugo nun-ron: na luku-m bu "opu lmn. co Ju: nu ar.co-nun ugraluju grą—Gun. 3-1 !. «umn- "uuu-u pr Munin. runu-ee. ane: «urnę-n. you gr uu. nun!- ifuu ho nnn-: nu bn pon-su Ł."! nu „nnn-muy nnn i... huayan co nato; mundy noob .. lu. ”uuu-y nry-~Jan (ul. Na „qm-o ponow mna- anno-. uuu-y n.e-, nodru- msz-ln. uno. n: n... nm mn Io Mu; . ao „nun du muy nu nu. u\' M.- num.” gą. nna-m anu _InHyJIAIuHu. na uwa. :. „nf-...e _: p.)-u ._.-nt-u. ~n l-y "ma uuu-nne. :. \'- Aa ru: u num-Aqnnum pvp. "le nuny cnnu una-n move: a. m .] enzymu. Conv- n ~.~—luck pokojowa» co runy. nun-nu ..n- im.—u ln on (wenn nn lo:-y low-ma!. :. pop-mm nndułyen muuu Lum-o n- uu lll. non-y uuu : nnn-unum pru- na... u: umowne uuu menu.. une pch- uno nh.- nxrutyan l «: nau. \'. once”! uuu Mod.-no «na ~nn. Codnndelun na. n.- unijny-ć q—lljo m.:-u wory. .w m Mo cacy—ć lono-yuan- \'In-nur. ~aa-q ca nne nnn. „noc „wau tych uuu-och. non erni-n ufo-u "clean.. Ilo :..qu nnn—o «jun— ma,-x luj—x, gey: ramu-y. :. nx. nn.-y  .a unam-ou. u mm- .. Iwanem nl num. :. muay nmnlyem „non—put u urn: innym: ny r.: obfcłuc mn nun— nio-A. Min] "nl-lmn uuu] "men uuu-uuu. „nun-y _n n nu "\'eryńn- uuu-n. pr nun-ny 0.5115an ›— p_muu- on, na .:.-.a. ”muzy nun-auch nun uuu «muc-y ug od na: nrodmnych um buuu-. une-y nę lo .. prz-un q uuu-cu syn-x nic"-ua- l chłopa-. an uuu utd-yeh na- un. ,." uh mu „shu—e. muy. nym. „n m.:- m. „na unum. pena lony-m- u ...y-u. byli cnn. nnchu nnn. mogu ~on: :o. co mu;: nu wnych o- php-cu nl "nu gł.-:A npc. nogo quo: J. ad lu ~na. _n- m: n mg.-u ln uwm" nun: „wdu- u ny me.-y W I"; rz.-e. |”: a no- unum-, m nu |.le chor-v. Ion—NJG!!!n-rmu nn. :- ”mm\' mn p.t.-xm. q .. ulu do." :) nym. unam-y po gromu. co. roku na nut.. uchu.-y .. _|, .:yun lyn 1-- p-l\'llh m;.: run-y _łyah ”Num- ___— mnt "MM noo-uuu lutu-«gm. :. lll-alf")! unum Byd—ustną no.:-wu un—on uknułn\' nor-un pubhqun :\' nru muuu-eu tonami: Mu Bohun-uf n(. up .cz-y oai—m_e na nnn-n\' \'. s..-ną. A. cwu... e.n- m n. zuu-«u nn Kioto-ić n- odr-:| uno—mu uu xnuyum wc.-auuu. mono-\n',
 '1943.51780821918\t1943.5205479135\tPOUFNY WEWNĘTRZNY BIULETYN RADIOWY ODDZIAŁU PAT W JEROZOLIMIE\tJBC1\tBiuletyn RADIOWY Oddziału PAS1 w Jerozolimie z 9„ 7>43«-.Str..&l<> wIŻJKMgsal SPRAJ POLSKICH, ąOŻGLOSMT^ im.ffiftCZTJSZKI w .i »POLSKIH {wiadomości- podawane sa w formie wy= wierajaoej wrażenie ze stacja ta znajduje sie na terenie Polski) Audycja •poświecona j zbl iza.1 ace.j sie rocznicy bitwy, pod Grunwaldem. Speaker przeprowadził analizę elementów? które złożyły sie\'ńa osiągniecie tego wspaniałej- zwycięstwa* Stwierdził on, ze jedynie zj ednoczenio zarowno wewnętrzne jak i z innymi na* rouąmi słowiańskimi umożliwiły odniesienie tego zwycięstwa? Obecnie zbrodnie\'hitlerowskie przewyzszaj a w swym okrucien** \'.st^ie nawet krzyzackie, choc w istocie rzeczy sa ich kontynuaoj a o W- I dzis tak samo jak niegdyś, osiągniecie zwycięstwa nad Niemcami możliwe jest jedynie -w drodze zespolenia sie całego narodu polski ego 5 solidarności i przyj az,ni z naszymi naturalnymi sojusznikami a wiec przedawszystkiem z- narodem radzieckim, białoruskim i Ukraińskim-oraz z Czechamio Wszystkie te narody łączy \'nienawiść do wspolnego wroga i miloso do ziemi oj czystej ? (bk 1) Obszernie -podano ■komunikaty z frontu ws^chOjtoie^pŁ.j>jp.q^tarzp?~ iac komunikaty moskiewski o -dosłownie bez- żadnych zmian* (bk 2) —**■**"\'-1" 1 n --uli. -,łs- xz<^--- .-jf-; .1.:: -.***>- -a -av iKwrłłłhw-.wmt-.nai ntwrin.v\'C \'■ s; -W:-, MOSKW, w jo ROSYJSKIM opdaje8 bW Rosji sow* utworzono Komitet- dlo^spraw polskich jizieci, kto= rego przewodniczącym został mianowany Iwanienko zastępca KoLo oświaty ZSBR-o Do Komitetu należeć będą. przedstawiciele K6L0 wydziałów* Zdrcffia, przemysłu lekkiegoi gl ornego Z ar zadu rezerwy rak roboczycho Komitetvspolpracowac będzie w porozumieniu ze Związkiem pas triotow polskich, który wydelegował\'swego przedstawiciela w o** sobie- dr* Skrzy szewskiego Stanisława -(syna-.. Stani sława1? Komitet zajmie sio wychowań i eri i. kształceniem dzieci© Ot/War*\' te zostano, powszechniej niepełne. średnie oraz rzemieślnicze oddziały lub.\'.,. Kłasy przy istniejaCych...juz szkołach® Wydane: zostana podręczniki i książki w- j ozyku polskim o Komitet zajmie sie również przygotowaniem wychowawoow dla dzieci i mlodziezy» Dla starszej młodzieży. powstana szkoły rzemieślnicze, przyozym mlodziez zostanie zarejestrowana w :W-arzadzie rezerw pracy0 Otworzone zostana żłobki a młodzież pozostająca bez rodzicow Oddana,, zostanie do internatowe i Wkoncu zorganizowana ze sta* nic Opieka zdrowotna* Komitet przystąpił juz do pracy« (sw 2) W BSRWUT w ?» NLEMTEM15 CICIM no daj el Z Bagdadu?WNa wiadomość o tragiczne.], śmierci, gen»Sikorskiego wsrod oddziałowwoj ska polskiego, śtacj onowanego w Iraku, wybuclj* ły ostre iłW Wv .... demonstracje antybolszewickie. (ak 3) W. RZYM w jo ANGIELSKIM .podaje i Qoraz ,jas.nle.i-sze staja sie powody-, dla których gen. Sikorski musiał umrzeć* Przed sama śmiercią "gen®Sikorski był juz zdecy* dowany-wprowadzić w czyn zamiar s z którym nosił sie juz od" dluz= szego czasu ? przenieść siedzibe rządu polskiego do Waszyngtonu^, ^en©S.ikQr ski nie. mogl juz dłużej znieść atmosfery kraju f gdzie ciągle spotykał sie z pogrozi amip gdzie komunistyczny: :-Wi-%-.;.W J T?orkerM otwarcie wzywał Go do ustąpieni^ gdzie min» propagandy zagroził zawieszeniem pi^ła polskich,, jeśli nie beda stosowały sie do dyrektyw Kremla© Zrealizowanie tego planu Sikorskiego postawiło by jrsecz prosta Angl je w nadzwyczaj przykrej sytuacji© Jakvygla* dałyby wowozds uzurpowane prześ |ej propagandę pr:\\\\\\\\wa do obrony wolności państw europejskicho |>are dni przed śmiercią gen®Sikorski otrzymał pismo odreczne od prezydenta Roosevelta.t> Treso tego pisma nie została podana do wiadomości* gen*Sikorski\n',
 '1864.76229508197\t1864.76502729078\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\t27 złr. 50 cat. Wł(\'drń d, 3 pażdz, (Sprawozdanie tygodniowe). Obrót handlowy w ze, sdym tygodniu szedł bardz,o slabo. Liczne upadłości staly się główną prz,e zkodą, a nieufność opanowała umysly, Weł_n nie zmieniła cen, które wedle jakości stopn iuj!\\\\\\\\ się od 100 150 dr, za cetnar. Okowita 30- 33gradusowa. Dowóz niezbyt wielki pnIepuył sprzedaż towarU z ręki, chociaż odbyt zawue jesz,cze nieznaczny. Kartoflanka i Żt tnjówka z ręki odchodz,iły po 45 1 /, 45 kI\'.. okowity melasowej nie masz wcale na placu, w końcu tygodnia dawano za nią po 45 kr.; dostawa na paidz,iernik-styczeń 44\'/ 1 pażdziernik.luty 44 kr., spirytus rektyfikowany, 85p;radusowy 50\' /, 51 kl\'. za fl;radus w WI,edniu, transito bez beczki. Rll\'pnk znajdUJe lepszy pokup; za dohry gatunek placnno po 5\'50 5\'15 mierzyca niż, auqlr., dziki rzekak płacą po 2.62 za mierzycę, Olej I\'zepa, wy podwójnie rafinowany cokolwiek "\'YZ"j, en grns 29 29.25 za netto cetnar lranSlto z beczką. en detail 29..50 :10 dr. be.r. be zki. Na dns,ł wę w p żdzi "rniku i póznlel oha.rll wano DUsze ceny. Oll\'j lalnny spatII o ,\'iO r.. a cetn.Arze, dajf) 29.50 29.75; p;alicYlqkl I moskiewski \\\\\\\\10 20.50 21 zlr. cetnar. Smlllpe w dnhrym pokupi", en p;ros 39 40 zlr, cetnar. Słanina Inro Wieden 40-41 zlr., przed rogatkami 34.M 35 Prus, wypowiedzieć zawif\'szenie broni, skoro I poznają, że zwłoka układów pochodzi z innych I td . hl I ru nOSCI, a nIe z tyc {tóre konferencja naturalnym sposobem n:!.stręcza. B a d e n B a d e n d. 4. P a ź d z i e r n i k a. Dziś przybyła tu cesarzowa Eugenia do królestwa pruskich. Peszt .t października. Hrabia Andra y podno i w sw m pgmie pożegnalnem do kurJI, że usIłował zaWSZl- strzer1z 8wi<:tności dobrl:\'j sławy i praw kurji: stosunki familijn i wie 8; nie polityezne powody sldonily go do ustąpIenIa z urzędu Judex curiae, Z Berlina piszą do Neue Fl\'eip P/,f,\\\\\\\\\'se: ..Jeżeh wśród obecnyeh stosunkÓw nastąpi zjazd cesarza Napoleona z królem pruskim w Baden- Bade:n, to b dzie to f kt wielkiej wagi polityczneJ. BędzIe to bOWIem dowodem, ie Napoleon w tym samym sto}Jniu pragnie pozyska!" Prusy. dla swej włoskiej polityki, w jakim krÓl pruskI ży zy sobie ograniczYl\' sojusz z Austrją I prze<:hyhć się ku Francji. Obaj oilnieśli bY jJT Z te!:I. korzyści. W jna 11iędzy Francją\'a Iemeanll byłaby dla ll1ch me"z<:ze ci(>m, samobójstwem cywilizacj.i; i, dopóki ł;1ic: \'.,. .maF\'a jej honor narodowy NIemIec, mnsl })\\\\\\\\\'e umkana. Pruski naród bylby takilj wojnir jak w r. l ;-)!i przeciwny, a wi c król Wilhtlm\' zajmie takie SitnH\' ueutrnlne stanowisko jak w r. ]Kij ). CO\'drby, przyszło do wojny między Francje! a Austrją. .. Zaraz na pierwszą wieś,; o zawarciu konw<:n- (\'ji pospieszyli ]Joslowie Io!\';kwy i Prus z UI\'lopu na swe posady w Paryżu. \'Tu konf(\'rowali żywo z francuskim ministrem spraw zewne trznyclI, a teraz wyjechali ohaj z Paryża: aby się znie ć ze swymi monarrhami, p. hud 11!\'1"2; do Dannstatu a hrabia Goltz do Baden- Jhden. Oczywi4eie wzhudza to n:1dzw y czajną\n',
 '2008.37158469945\t2008.37431690827\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ III\tSAOS\talbo złożyć wniosek o zwolnienie o kosztów sądowych, czego pełnomocnik skarżącej nie uczynił i dlatego Sąd Apelacyjny na podstawie art. 1302 3 w zw. z art. 13 2 k.p.c. odrzucił skargę kasacyjną. W zażaleniu na powyższe postanowienie pełnomocnik uczestniczki zarzucając naruszenie art. 120 w zw. z art. 117 k.p.c. oraz art. 328 2 w zw. z art. 361 k.p.c. wnosił o uchylenie zaskarżonego postanowienia. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Uczestniczka zwolniona była od kosztów sądowych w postępowaniu toczącym się przed sądami pierwszej i drugiej instancji, które wszczęte zostało wnioskiem z dnia 11 stycznia 2006 r. W orzecznictwie Sądu Najwyższego doszło do rozbieżności stanowisk w kwestii, czy zwolnienie od kosztów sądowych udzielone stronie w postępowaniu rozpoznawczym rozciąga się także na postępowanie wszczęte wniesieniem skargi kasacyjnej (porównaj między innymi postanowienie z dnia 23 stycznia 2007 r. III CZ 3/07, nie publ., w którym przyjęto, że zwolnienie takie nie rozciąga się na postępowanie wywołane wniesieniem skargi kasacyjnej oraz postanowienie z dnia 29 listopada 2007 r. III CZ 52/07, nie publ., w którym zajęto stanowisko przeciwne). Rozbieżność ta stała się przyczyną przedstawienia przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu. Stosowna uchwała nie została jeszcze podjęta. Wystąpienie powyższej rozbieżności nie ma jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia rozpoznawanej sprawy, bowiem niezależnie od tego, czy zwolnienie od kosztów sądowych udzielone uczestniczce w postępowaniu rozpoznawczym obejmuje czy nie postępowanie wywołane wniesieniem skargi kasacyjnej, skarga ta, wniesiona przez pełnomocnika uczestniczki, podlegała odrzuceniu. Jeżeli bowiem stanąć na stanowisku, że zwolnienie od kosztów sądowych nie obejmuje postępowania kasacyjnego, pełnomocnik uczestniczki obowiązany był uiścić od skargi kasacyjnej stałą opłatę sądową w wysokości 40 zł (art. 2 ust. 2 w zw. z art. 3 ust. 2 i art. 12 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Dz. U. Nr 167 ze zm.) albo złożyć wniosek o zwolnienie od obowiązku jej uiszczenia (art. 100 ust. 2 u.k.s.c.), czego nie uczynił. Uzasadniało to odrzucenie skargi kasacyjnej na podstawie art. 1302 3 k.p.c. Ustanowiony dla strony w postępowaniu rozpoznawczym pełnomocnik z urzędu był bowiem uprawniony do działania także w postępowaniu kasacyjnym (porównaj postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2006 r. III CZ 13/06, OSNC 2006/10/176 oraz art. 118 k.p.c.), a zatem nie ma racji skarżąca twierdząc, że przy uznaniu, że zwolnienie od kosztów sądowych udzielone w postępowaniu rozpoznawczym nie rozciąga się na postępowanie kasacyjne, strona, dla której w postępowaniu rozpoznawczym ustanowiono pełnomocnika z urzędu, powinna w postępowaniu kasacyjnym być traktowana jako nie mająca zawodowego pełnomocnika. Jeżeli natomiast stanąć na stanowisku, że udzielone w postępowaniu rozpoznawczym zwolnienie od kosztów sądowych rozciąga się także na postępowanie wszczęte wniesieniem skargi kasacyjnej, pełnomocnik uczestniczki, zwolnionej od kosztów sądowych, powinien był wraz z wniesieniem skargi kasacyjnej uiścić opłatę podstawową w kwocie 30 zł, zgodnie z art. 14 ust. 2 i 3 oraz art. 100 ust. 2 u.k.s.c. W rozpoznawanej sprawie, wszczętej w dniu 11 stycznia 2006 r., nie mają bowiem zastosowania przepisy ustawy z dnia 14 grudnia 2006 r. o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z\n',
 '1929\t1929.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tdo tegpż ciągnienia (całkowitych po 7łp: 57 gr: 15, cwierciowyh po złp: 14 gr: 1*2 w moim Kantorze dostać ieszcze można; oraz Losów na 1)OM po złp: 6 gr: 20. A. Werfhejm, ulica Krak: Przed: Nr 385 wdociu W, Rysa. R. 1829 d. 12 Października o godzinie 10 zrana na gruncie, Dom przy ulicy Jnflantsluej Nr 2103, zwszelkiem zabudowaniem, Ogrodem warzywnym w trzechletnią Dzierżawę poczynaiącą się od dnia 30 Września 1829 do dnia tegoż 1832 roku więcej daiącemu wypuszczony zostanie, Licytacja zacznie się od Summy złp: 1,2Q0 za Ir/y lata od pierwszego wywołania podanej, warunki Dzierżawy wKaticellarji Sądą Pokoiu Wydziału II i u prdpisanego Komornika przy ulicy Miodowej od Danielewiczowskiej Nr 495 każdego dnia w godzinach prawnyęh przejrzane by<? mogą.-— Wojciech Ruciński K. S Niżej podpinany R-.ient Powiatu W arszawskiego prdaie do wiad-.mości publicznej, iż na żądanie Kuratora nieobecnych Sukcessotów Pi.»tra Walt-ryo odbędzie się w dniu 8 Października r. b. o godzinie 3 po południu w domu przy uiicy Bednarskiej pod Nr 2680 to ie£t: w Hotelu Podlaskim sprzedaż przez licytacją publiczną ruchomości do pozostałości po Piotrze Waleryo należących mianowicie sprzętów domowych, Garderoby, Bielizny męzkiej, Pościeli, Drzewa i narzędzi do robienia Barometrów, Termometrów i Alkoholometrów, tudzież samych Barometrów, Próbek do spirytusu, Termometrów i Alkoholometrów, it. p. Teofil Wołowski Reient. A P PART AMEN T na Im piętrze składający się zBtuiu Pokoi, Stajni, Wozowni, i inneini wygodami, iest do naięcia każdego cza6u przy ulicy Leszno Nr 726. W dniu 8 Października r. b od godziny 10 zrana w Hotelu Polskim pod Nr 585 przy ulicy Długi, j na dple sprzedawane będą prr.ez publiczną Licytacją ra gotowe nieodstępnie płacić się maiące pieniądze Srebra stołowe, Zegary, Lu^Jra, Meble, Bielizna, Miedź i różne Naczynia, Maszyna Elektryczna, Skrzynia żelazna, W ina VVęgu-tskie stare, i t. d. Jan Felioc Wilski Reient Obwieszczam iż REWERS przez Ludwikę Krasińską Wdowę na złp: 700 dla M^łżońków Sienieskich wystawiony Urzędownie nabyłem, nikt zatem takowego 11.bywać niepowiuien.-F Moszyński. SPRZEDAŻ DOMU. Podpisany zawiadamia, że Nieruchoiność położona w Warszawie przy ulicy Lipowej, pod Nr 2748, w dniu 7 m i r. b. o godzinie 9tej zrana, na Audiencji Trybunału Cywilnego Województwa Mazowieckiego, w miejscu zwykłem posiedzeń Sądu tego, w Warszaw e pod Nr 549 stanowczo przez Licytacją publiczną sprzedaną zostanie. Józef Andrychięwicz Patron T. C. W. M. KOCZ ciemno zielony, inało używany; oraz para KONI karych ppwozowyth są do sprzedania. Wiadomość na lin piętrze na Nowem Mieście pod Nr 329. Kto ma do sprzedania LL>JY ZASTAWNE T. K: Z. kolorowe lub białe, r*czy się zgłosić do Wgo Buczyńskiego Patr >na w Warszawie przy ulicy Sto Jerskiej Nr 1773 ininszkaiącego, a tam o maiącyin chęć kupna wiadomość poweźmie. Życzący sobie sprzedać DOM od 100,000, do 300,000, wartuiący; moźę się zgłosić do Handlu Skór przy ulicy Sto Jańskiej Nr 18. Z powodu wyiazdu iest do wynaięcia każdego czasu przy ulicy Krakowskie Przedmieście obok Głównego Odwachu pod Nr 369 na lin piętrze 3 POKOIE gustowni? malowane i Przedpokoj, a przytem Kuchnia Spiżarnia, Góra, Skład na drzewo; Piwnica. DOM zOfńcyną, nowo restaurowany, na gruncie dziedzicznym, iest do\n',
 "1814\t1814.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\todmianach pierwsze wasze spoyrzenie zwrócone było ku ukochaney oyczy- 2znie, która was na łono swoie przywołuje. Żołnierze Francuzcy ! Powrócicie w któtce do siedlisk waszych. Byłbym się miał za `szczęśliwego, gdybym sam was mógł zaprowadzić, i nie byłbym w żadnych okolicznościach komu innemu powierzył dowództwa nad walecznóm wcyskiem które z tak szlachetnem i stałe'm poświęceniem się postąpiło na drodze honoru i sławy dla zaprowadzenia go na łono oyezyzny. Lecz są inne obowiązki, które rozstanie się z wami tiakazuią. Wzywa mię wierny, wspania łomyślny i dobry lud, któremu od 10 lat byt móy poświęciłem. Póki doz%wolono mi będzie zaymować się iego szczęśliwością, która oddawna była naymilszem zatrudnieniem życia mego, nie pragnę innego przeznaczenia. Żołnierze Fra_ncuzcy! Lubo pozostali, ludu Włoskiego, bądźcie przekonaiż okazanego mi wśród niebezpieczeństwa i nayprzykrzeyszych politycznych stosunków zaufania nigdy me zapomnę; przy-wiązanie moie i wdzięczność tak, iak miłość i szacunek ludu Włoskiego wszędzie wam towarzyszyć będą. Dan w główriey kwaterze w Mantui dnia 17 Kwietnia i8i4- Ęugeniiuiz. Dnia 23 Kwietnia Dnia i7 b, m. zgromadził się Senat. Niektórzy, członkowie wnieś!i, aby Vice- Król mianowany był Królem Włoskim; inni sprzeciwiali się temu mocno. O godzin nie 3ciey rozszedł się Senat, nic względem tego nie postanowiwszy, dla zgromadzenia się znowu na wieczór. Zaledwo przyczyna zebrania się iego rozeszła się, gdy wszędzie dało się słyszeć, iż Vice-Króla nie chcą mieć Królem Włoskim. Wieczorem otaczało nie2 liczone mnóstwo łudzi pałac Senatu w teatrach i kawiarniach mówiono głośno i bez obawy, że Vice-Króla niechcą titieć za Monarchę Włoskiego, Senat uwiadomiony o tem mianował trzech członków z grona swego iako deputowanych do główney kwatery Monarchów nę ni, sprzymierzonych (dokąd tey nocy wyiechali^, dla proszenia ich, aby całość Królestwa Włoskiego zachowali, i Króla mu dali. Szczeg0lmeys2ą iest rzeczą, iż urzędnicy woyskowi ^ą naygiównieyszemi nieprzyiaciołmi Vice-Króla, Tworzy się tu wielka partyia przecinko naałey liczbie tych, którzy się za nim oświadczyli. Kilku Senatorów a między niecni tych którzy wnieśli, żeby Vice-Król był Królem, wczoray rrieczorem lud na publicznych przechadzkach wyświstał. Od wcsoray zbieraią tu podpisy do adresu dla -wołania zgromadzeń wybiorczych i Ciała prawodawczego, ażeby one głośno oświadezaiące się wterażmeyazych okolicznościach życzenia narodu przez uchwałę swoię potwierdziły. Królestwo Włoskie tak iak Francyia, zniosło dawny rzad, a tymczasowy postanowiło. OXięciu Eugeniiuszu w publicznych aktach ani wzmianki niemasz. Kokarda narodowa, rożowa i biała, zastąpiła mieysce dotychczasowo^ Francuzkiey. Z Bolonii 5 Kwietnia. Rozkaz dzienny do woyska Neapolitsńskiego. (Z Gazet Frąncuzkich.) Póki mogłem wierzyć, że Cesarz Napoleon dla sławy Francyi i pokoiu woynę prowadzi y walczyłerjz obok niego. Nie mogę dłużey uwodzić się. Cesarz tylko woyny pragnij. Zdradziłbym interes moiey dawney oyczyzńy, mego kraiu, i wasz, gdybym niezwłocznie nie odłączył moiego oręża od iego broni, dla połączenia go z oręźęm Mocarstw sprzymierzonych, których zamiary dążą do przywrócenia godności tronów i niepodległości narodów. Wiem, iż uśiłuią obłąkać patryiotyzm Francuzów będących przy woysku moiem, przez fałszywe uczucia `Jionoru i wierności, właśni3 iak gdyby honor i wierność zależały na podbiciu świata pod nierozsądną dum^ę Cesarza Napoleona/ Żołnierze! Dwie tylko są chorągwie w Kur opiel; na iedney czytaycie. Religiia, moralność, sprawiedliwość, umiarkowanie, prawa, pokóy, i szczęście;\n",
 '1888\t1888.99999996838\tKRAJ\tPBC2\tjak się o ten przekonać można na strouai~ each 871-878 oraz 389-990 t. W, zeszyt IV, W i wlekania autora w zupan uszanowana zosały. Rodakom: cEncyłiopedyi wychowawczej). 0d wydzialu V zjazdu lep karzy ipszyrodaikow po ch we Lwowie otrIly-ujsau nastepującą odezwe, datowana 13 niego r. b. Szanowna redakcyo! W mydl uchwaly wydzialu gospodarczego mam a redakcyę o łaskawe e wzmianki, tyczącej się odrecania ter-Iaina \\\\\\\\\' zj a lekarzy i przyrodnikówx we Lwowie. Czyni# zadość licznym zy lekarzy i przyrodników a nawet całych lutym” i stowarzy tak miejscowch jak i nniąjœowych, wymmpodamy uchwalił odroczyć termin z miesiąca maja na drugą połowę lipcar.b.,t.._i. 0411840811in Z uwagi na odbywający się corocznie zjazd czny w hinok 16 i !7 lipca (który bieroka odbędzie się w Ruszowie), dzień y zjazdu ma uroczyste otwarcie wystawy ygisniczno-iekarakięj i prgrodnicaodydakty cznej mono na i8 lipra. ierzorem 17 przyjazd alonkbw i zebranie koleżeńskie, celem wzajemnego mania się. Na posiedzenia, czyli właściwe zjazdu mono dni cztery, piątego z:: t. 1. 28 odbędzie sie wspóln wycieczka. Wal-yei bedde dwa, w dniu pierw` (18) i Minh (2|) zjazdu. Towarzyskie mnie, taaa\', koncert, wspolny obiad, orazzwiem miasta i ważniejszych instytucyj przeplatać beda prace Ww. Wysokość opiaty dia członków zjazdu naznaczone na 5 air; Z głębokim szacunkiem Dr. Szpilmana. UBUBZEIIA liilliil ma PRZYCZYNY. (limonada-:ya am I -i Z południa. 16 stycznia II. I. Surowy a uzaeadniony wyrok W *W* wie zamordowania przez gromadę \'si Immo\' rokowa gab. mdc sunm\'w\' sango, wywa w k ludności j Mch_ wrazenie głeboklę arstwa Misiaka anunia !Manewr I o “gm” ,"iiäu\'ä\'šy i w blizna» "imola "0\' ::E \'z wnerwi\' \'mamman-wyrku* i d ;. ..w e, ekonomiczne i literacki us. e. ścia. a zarsaenwidziwteniesaezs\'edn dowód, że rząd zamierza ukrócić rospaLnie 1 samowolę, jakiej się włościanie w Mnkach agrarnych do uszczali dotad wia bezkarnie. Z may lud niczy, który pomimo swej okrzych dziwnie predko jest zwykle informowany o wypadkach, dowiaduje sie, to m juz 1110])ch czasy, kiedy gromada b tak wielkim czlowiekiem, iz za jej przewinienia nie było kar w kodeksach... Z wiela przeto wzgledów incydent ae Stanisławemnabrał wiekszego nad pospolite maczania i naprowadza na powazniejsze rozmyślania. Oddam juz w ludziach, l e o dobro powszechne i o utrzymanie”?J` m porzadku społecznego, rozbudzały wielce uza Badalona obawe coraz widoczniej w Włościańskiej rozrastające sie rozprzezanie kieś moralne, sięgając tak stosunków nych jakoœz i towarzyskich, zatracenie poczucia prawowitości, przedewszystkiem zaś najpełniejsze spaczenie pojęć o prawie własn szczegolnie 0 własności ziemski@ Menia tygodnia, niema prawie numeru pisma, poświeconego interesom ziemiańskim, w którymby sie nie spotkało z wiadomością o jakimś nowym gwa cie, dokonanym przez chłopów na osobach lub majątkach obywatelskich, ojakims\' występnym rozruchu agraro nym i t. p. Gdyby nawet puścić w niepamięć okropny fakt zamachu na zycie hr. Dranic kiego w lesie Stawiüha, ron-uch w powis. :i: głuch a hw majątkach w, w m\'ej r. Bobrynehego\' we wsi Czerepnszyńcach pow. winnickiego it. p., to jeszcze dośc\' przejrzeć dział «listew z prowincyb w Krajn, Zeby się przekonać, jak zdarzenia te stały się czestemi, powiedziećby prawie można -powszedniemi. Wobec tego mimowoli nasuw:: sie pytanie, czyz\n',
 '1903.32876712329\t1903.33150681761\tPOSTĘP\tWBC\tdomaga się więcej wieców; i u nas co chwila wypyttTIą się ludzie kiedy się odbędzie wiec przedwyborczy w Stęszewie. Prosimy przeto szanowny komitet powiatowy, aby raczył urządzić nie tylko jedno walne zebranie przedwyborcze w S t ę s z e w i e, ale prócz tego przynajmniej jeszcze podobne zebrania w każdej parafIi. W pielWszym rzędzie udajemy się do szanownego komitetu, jako naszej legalnej władzy z powyżej wynuźoną prośbą, jeśli zaś szan. komitet będzie się z tern ociągać, będziemy zmuszeni aby zadość uczynić ogólnemu życzeniu, sami wziąść inicyatywę urządzenia wieców powiatowych. Żydzi zawsze górą Potężne wpływy żydowskie dały się uczuć na wczorajszem posiedzeniu rady miejskiej gdy chodziło o odstąpienie gruntu miejskiego żydowskiej gminie na wybudowanie nowej bóżnicy w Poznaniu. Poznańscy żydzi już od dawna nosili się z myślą wybudowania nowej bóżnicy i różne pod tym względem czynili starania, aż wpadli na szczęśliwą myśl, źe wybudują sobie bóżnicę na gruncie miejskim przy Małych Garbarach nr. 12 i Stawnej ul. nr. 3. Przy tern atoli myśleli o własnej korzyści, gdyż nadzwyczaj trudno grunt od miasta się nabywa. Na wczorajszem posiedzeniu przyszła kwestya odstąpienia owego gruntu gminie żydowskiej pod obrady i uchwałę. Podamy tylko pobieżny szkic z przebiegu tych obrad. Zanim sprawa miała przyjść pod dyskusyą, wnosi radny p. dr. Trąmpczyński, aby całą kwestyą odroczyć, gdyż nie podobna w niej się zoryentować, ponieważ jeszcze we wtorek wieczorem, gdy było posiedzenie komisy i finansowej, nie wiedziano dokładnie o warunkach, pod jakimi sprzedaż ma być dokonana, więc potrzeba się w niej rozpatrzeć, zwłaszcza, że z tą. kwestyą jest połączone przedłużenie ul. Zydowskiej, w któtym to celu miasto nabywa żydowski lazaret Latza. Gdy o odroczenie wnosił radny Trąmpczyński, żydowscy radni żywo między sobą się naradzali, a zwłaszcza ich głowacze, jak Płaczek, osławiony Jaffe, adwokat Salz i jeszcze Inni, chociaż rzecz cała była już dawniej ukartowana. To też z całą energią przeciwko wniesionemu odroczeniu zaoponowali żydowscy radni Płaczek i Jaffe, a w sukurs im przyszedł radzca miejski Scholz, ten który to swego czasu wypowiedział wojnę polskim karteczkom przy wyborach sądu proce derowego. Żydzi atoli tak zgrabnie się urządzili, że jako referentów uzasadniających cały projekt sprzedaży gruntu wysunęli chrześciańskich, niemieckich radnych budowniczego Asmussa i kupca Schuberta, posiadającego fabtykę 1 kilka składów cygar w mieście naszem. Pan Asmuss nawet powiedział, źe z radością ten projekt powitać należy, gdyż ugodzono się, że miasto odstąpi gminie żydowskiej grunt w cenie 60 mrk. za kwadratowy metr. Zresztą ta część miasta zyska na upiększeniu. Radny Trąmpczyński dowodził, źe 60 m. za metr kwadratowy, jak chce zapłacić gmina żydowska miastu, wydaje się za nizką, gdyż w tej stronie miasta płacą co najmniej »za metr kwadratowy 90 mrk. Przy tej sprze- To dowodzenie logiczne na pozór, zaprowadziło na kręte manowce naszego doktora. Czuł jakąś tajemnicę w powietrzu, której mu nie chciano powierzyć. Cierpiał nie wymownie, a nie śmiał zapyt ć, by skrócić tym sposobem swoje męczarnIe. Ukrywając pożerający go niepokój, wziął w rękę kapelusz stojący tia stoliku i zamierzał się pożegnać. Pan już odchodzisz? zapytała chora. Tak pani. 1 nie zapiszesz mi nic nowego. Do\n',
 '2013.80821917808\t2013.8109588724\tSĄD REJONOWY DLA WROCŁAWIA-ŚRÓDMIEŚCIA WE WROCŁAWIU X WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tŁ. J. (k. 92v, 94) przesłuchanie prezesa strony powodowej (k. 109-110) częściowo przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) Za szkolenie zorganizowane przez (...) spółkę akcyjną we W. w dniach 29 i 30 maja 2012 r. dla 20 osób powód zapłacił kwotę 3600 zł netto. Szkolenie to zostało zorganizowane m.in. dla przedstawicieli PUP Ś., PUP K., 4 (...) W. oraz dwóch przedstawicieli PUP W.. Dowód: faktura VAT nr (...) (k. 41) zeznania Ł. J. (k. 92v, 94) zestawienie uczestników (k. 39) W ramach obowiązków służbowych pozwany wraz z A. C. w dniu 23.05.2012 r. pojechali przeprowadzić szkolenie i zapoznanie z ofertą sprzętu H. u klienta powoda, w Urzędzie Miejskim w O.. Koszt tego wyjazdu pokrył w całości powód. Dowód: korespondencja mailowa (k. 20-24) zeznania A. C. (k. 92v, 94) przesłuchanie prezesa strony powodowej (k. 109-110) przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) W dniu 31.07.2012 r. umowa o pracę między stronami została rozwiązana za wypowiedzeniem przez pozwanego. Po zwolnieniu się pozwany rozpoczął pracę dla (...) sp. z o.o. we W., której przedmiot działalności jest tożsamy z działalnością powoda i która w przeszłości konkurowała ze stroną powodową. Dowód: okoliczność bezsporna, a nadto: ogłoszenia o wyborze ofert (k. 59-64) Przed upływem okresu wypowiedzenia prezes strony pozwanej kilkakrotnie pytał pozwanego, czy zarejestrował podmioty, z którymi nawiązał kontakt, w bazie H., jako klientów strony powodowej. Pozwany oświadczył, że zarejestrował Urząd Miejski w O.. Nie zaprzeczył, by zarejestrował również pozostałe podmioty, dawał do zrozumienia, że tak zrobił. Ponadto prezes strony powodowej przypominał pozwanemu, by po zwolnieniu nie szkodził powodowej firmie oraz mówił, ze mogą nadal współpracować. Pozwany i prezes strony powodowej zakończyli współpracę w przyjaźni. Dowód: przesłuchanie prezesa strony powodowej (k. 109-110) częściowo przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) W rzeczywistości pozwany nie zgłosił podmiotów, nad którymi pracował jako pracownik powoda, do bazy H. jako klientów powoda. Dowód: przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) W dniu 13 sierpnia 2012 r. pozwany jako pracownik (...) sp. z o.o. we W., zarejestrował w bazie H. jako klientów swojego nowego pracodawcy podmioty, z których przedstawicielami spotkał się jako dyrektor handlowy strony powodowej Urząd Miejski w O. i PUP w W.. Ponadto na przełomie września i października 2012 r. pozwany zarejestrował jako klientów N. podmioty UP w K. i Ś.. Dowód: przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) W dniu 24 października 2012 r. powód otrzymał od Urzędu Miejskiego w O. zapytanie ofertowe na dostawę sprzętu sieciowego z terminem składania ofert do dnia 30 października 2012 r. Po otrzymaniu zapytania powód chciał zarejestrować Urząd Miejski w O. jako swojego klienta w bazie H.. Otrzymał jednak odrzucenie zgłoszenia, gdyż klient ten został już wcześniej zarejestrowany przez inny podmiot. Powód zwrócił się do Centrali H. o wyjaśnienia. W dniu 30 października 2012 r. w trakcie rozmowy telefonicznej z przedstawicielem H. R. G. Prezes Zarządu powoda otrzymał informacje, że UM O. został zarejestrowany w dniu 13 sierpnia 2012 r. przez pozwanego dla (...) sp. z o.o. we W.. Powód dowiedział się wówczas również o zarejestrowaniu przez pozwanego dla N. innych podmiotów. Dowód: zapytanie ofertowe (k. 25, 58) korespondencja mailowa (k. 26-30, 32-34) Prezes strony powodowej\n',
 '1937\t1937.99999996829\tGŁOS UCZNIOWSKI\tPBC2\tże Karol Szymanowski zmarł będąc w !największym rozkwicie swego talentu. Mimo to dla nas żyć On będzie zawsze w swoich nieśmiertelnych utworach. Chyląc czoło nad Jego grobem powtórzmy za Józefem Czechowiczem słowa „Modlitwy żałobnej? Którego wzywam tak rzadko, Panie Bolesny, ukryty w firmamentu konchach, gim przyjdzie noc ostatina, od żywota pustego bez muzyki, bez pieśni, chroń nas... Z. Lewin 28l. O iWergiliuszu słów kilka. Wiemy, jak wielki wpływ wywierała: kultura świata starożytnego na kształtowanie się i rozwój naszej rodzimej kultury polskiej. Wiemy, jak chętnie wybitni i mniej wybitni pisarze i poeci nasi czerpali natchnienia z żywotnego zawsze źródła kultury antycznej, jak szlachta polska ruzuzytywułu :się w arcydziełach pisarzy greckich i łacińskich. Musimy jednak wiedzieć i to,`że największą popularnością z ośród wszystkich poetów rzymskich cieszył się znany i blis i nam twórca „Eneidy”, Publiusz Wergiliusz Maro. - 0d XVI wieku począwszy liczhi poeci czerpią z jego utworów nastroje, motywy, obrazy, myśli i zwroty, urabiaja_ nanim swój język. Do pierwszych Wergilianistów polskich należą: Andrzej Schoen z Głogowa i Sebastian Klonowic z Sul- mierzyc. Wiek XVII przynosinowy wzrost popularności Wergi- v lego. Oto „Eneida" zostaje uznana zanormę wszelkiej poezji i równocześnie powstaje wzorowany na niej piękny epos Macieja Sarbiewskiego p. Ł „Lechiada“. Jest to epopeja legendarna, w której jak w zwierciadle odbija się wielkość i potęga Polski przedhistorycznej. Dzieło .to nie\' zostało jednak zupełnie wykończone i zamiar ten na nowo podjąłi wykonał ks. Jan Skórski w łacińskiej epopei p. t. „Lechusñ Wpływ „Eneidy“` na ten utwór jest widoczny W kompozycji, budowie vziersza i języku. Jak Eneasz przedstawia u Wergiliusza typ prawego Rzymianina, tak w osobie Lecha mamy typ Polaka, którego dzielności nic się oprzeć nie zdoła i który nade Wszystko ukochał xvolność., najwyższe dobro człowieka na ziemi. Gwiazdą przewodnią poety była w tym utworze miłość Ojczyzny. Z Iniłości Ojczyzny wypływały równiez obawy o przy- szłość Państwa Polskiego, ostrzeżenia przed skutkami niezgo- dy i prywaty oraz złowrogie przeczucie upadku Polski. A gdy te przeczucia się spełniły, gdy Ojczyzna straciła niepodległość, N:. 2 ..GŁOS UCZNIOWSKI" łStr. 5 wówczas zbolałe serca Polaków iszukaływ ?Eneidziefk rzem*ngj epopei nieszczęść Trojanczyrkoxxv\', zvxiercxadła _swego bolu patriotycznego, a zarazem pociechy 1 :madzie: lepszej przyszłosci. Polacy wierzyli, że tak, jak Troja uamdła. aby dać począ; tek istnieniu Państwa Rzymskiego, tak również naród polski przeznaczony jest do spełnienia xviellciego p0Sł8nl1lCiW8z 2-@ jego cierpienia, trudy 1 walki są środkiem do odbudowania Ojczyzny na nowych podstawach. _, Dla pokoleń następnych „Eneida“\' nie Imała już tego zna.czenia, bo twórczosć rodzima stworzyła _wspanialsze zwierciadło bólu patriotycznego, tym uüłrtośclowszê: Że “*§"PlYW3\' jące z łiezpośredniego i głębszego odczucia nieszczęść Ojczyzny. Ale przecież i trzej wieszczowie nasi kształcili się na tworczości poetów starożytnymi] a wśrod mch także Wergilego. j Gdy xvreszcie ltrexv i cierpienia pokolen, ktore rodziły się j „miej-ały w niewoli, gdy geniusz_ Wielkiego\' Wodza przyniosły narodowi polskiemu upragnioną xyolnoácnxvtedy dla wyrazenia szczęścia i radošci Polaków\' :najbardziej Odpüwiadäłš\' słowa Wergiliusza: „Tantae piollśslsäat Romanam condere gent. -Tk\' nstana o a”. em a llIl ogromei ę wł. R. 28]. Kto ma rację? (dwugłos dyskusyjny) Chłodny wieczór. Jeden niewesołycłi, a raczej cokolwiek\n',
 '1851\t1851.99999996829\tTYGODNIK LEKARSKI\teBUW\tnie ginie, lecz nadto wypaca się na błonie śluzowej języka pewna ilość barwnika krwi, jako ziarnista materya, albo nawet samodzielne tworzy tkaniny. Czyli zaś ten pierwiastek krwi farbujący, w swoich rozmaitych kształtach przez wypocenie (transsudatio) z naczyń na błonę języka śluzową przechodzi, albo téż czy może rozdarcie pojedynczych włoskowatych naczyń ma miejsce, tego z pewnością wykazać niopodobna. To tylko wiadomo, że przepocenie tu prawdopodobne, w pewnym stosunku do suchości języka zostaje. Odmiennym sposobem powstaje czarne języka obłożenie, które fak przy czystym poprzednio języku, jako téż przy każdém obłożenia rodzaju utworzyć się może- Szybkie obumarcie i oddzielenie najbliżej powierzchni leżących epiteliów, tudzież rozdarcie pomniejszych powierzchownie przebiegających włoskowatych naczyńskładają się na utworzenie czarnego obłożenia.. Czyli znana ta czarna barwa z napojenia tkanin krwią, z rozdartych naczyń wylaną pochodzi, czyli też obumarcia epiteliów jest skutkiem, niewiadomo. Obumarcie i oddzielenie epiteliów pochodzić się zdaje raz ztąd że przy upadku sił ustaje odżywianie ostatecznych warstw ich zewnętrznych, które sposobem zgorzeliny obumierając oddzielają się, drugi raz, że zsuchości języka nienaturalne wywięzuje się naprężenie delikatnych i powierzchownie przebiegających włoskowatych naczyń, które z téj przyczyny pękając płyn swój wylewają pod zewnętrzną epiteliiów warstwę. Takim sposobem tworzą się pęcherze, które na zewnętrznéj skórze często widzieć możemy. W ostrych chorobach czarne języka obłożenie niepomyślną rokuje nadzieję, zniesione bowiem wzewnętrznych warstwach języka odżywianie, zawsze jest wysokiego sił upadku dowocłem. Rompatski. 0 mechanizmie przy porodach prawidłowych w szczególności. Porody główkowe Charakter ogólny: Pierwsze położenie: Śledząc palcem napotykamy prawą boczną kosć, bardziej zaś ku tyłowi i ku górze znajdujemy szew strzałkowy, odpowiadający mniéj więcej poprzecznemu wymiarowi i prowadzący na lewo do małego, a na prawo do dużego ciemienia. Drugie położenie. Śledząc palcem natrafiamy na lewą boczną kość, a poprzecznie stojąca główka ma małe ciemię na prawo. Takiemi sposoby stawiająca się do porodu główka może przejść wchód miednicy trojako; to jest: ciemię male będzie obrócone ku przodowi, albo ku tyłowi, albo téż ku jednemu z boków miednicy; partus anteropostero-et medio-pelmcus. Rozpoznanie. Jeszcze przed zaczęciem się porodu, można osądzić, czy główka płodu naprzód się stawi, po następujących znakach. Brzuch ciężarnéj jest jednostajnie rozszerzony, ku przodowi nieco spiczasty, po bokach nie bardzo szeroki i wszyscy autorowie niemieccy lubią otaczać się ideą; z Paracelsa robią początek reformy nowoczesnéj i ich pe ryody odpowiadają okresom K i e s e ra. Reforma Paracelsa (l)była nie tylko prostem odnowieniem starożytnej nauki, lecz miała za cel przejść za granicę wiedzy Greków, i zniszczyć zarazem wiarę w prawdę absolutną, jedyną starożytnych; było to wywiązanie się siły indiwidualnej, lecz zamiast pomódz wywiązaniu się nauki, przedstawiła jéj nowe trudności. Lessing (1838) (2) JN"U! zajmuje się wywiązaniem nauki, i jej przyczyną, oznacza chwile odkryć, opowiada fakta zewnętrzne, i to co się odnosi do przepisów wykładu, nauk pomocniczych; jest więc czysto pragmatyczny. Przyjmuje podział Heckera. -Szczególniej obrobiona część traktująca o medycynie państwa wschodniego rzymskiego. (1) Schulz nazwał homeopatyą dążnością hyperparacelsowską. (2) Handbuch der Geschichle der Medicin Berlin 1838 in 8-vo Bostock (1835)15) przyjmuje rozdział chronologiczny, na peryod starożytny, średni, i nowoczesny, który zaczyna się od filozofii indukcyjnej (szkoła angielska). Kuehnholtz (1836) (1) rozdziela historyą medycyny,\n',
 '1935.16164383562\t1935.16438352993\tABC\tJBC1\twyraźnie nacisk na to, że dochodzić bę dzie swych praw do majątku nieobjętego testamentem na rzecz fundacji, a przypadającego jej zdaniem najbliższej rodzinie po zmarłym. Uważa ona, że majątek dla fundacji przypada tylko ten, o którym jest mowa wyraźnie w testamencie. Inne wartości należą się rodzinie. LWÓW, 28. 2. (Kor. wł.) Cieką wy odczyt wygłosił Dyr. Izby Handlowo-Przemysłowej we Łwo wie dr. Jasiński. Przedmiotem było porównanie w dziedzinie finansowo-kredytowej obecnego kryzysu z rokiem 1913, który był również kryzysowym. Porównanie to zostało zilustrowane na ograniczonym przykładzie Lwowa, ale nasuwające się wnioski można uznać za typowe i posiadające zastosowanie ogólne. Wr. 1913 bilans Galicyjskiej Kasy Oszczędności największej instytucji finansowej we Lwowie wynosił (przy odpowiedniem prze Uczeniu na dolary w złocie) 24 milj. dolarów, a w r. 1933 bilans tej samej instytucji finansowej tylko 4 milj. dolarów. Kredytu hipotecznego Gal. Kasa udzieliła wtedy 14 milj. doi. a obecnie tylko półtora milj. Ponieważ rok 1913 był, jak nad mieniono wyżej rokiem kryzysu, to było dużo protestów wekslowych. Jakaż jednak różnica w po równaniu ze stanem dzisiejszym. Wówczas Gal. Kasa miała zaskar żonych weksli na sumę 200.000 dolarów, a w r. 1933 takich weksli było, aż na sumę 1.000.000 dolarów. Bank Krajowy, z którego powstał Bank Gospodarstwa Krajowe go, udzielił w r. 1913 kredytów krótkoterminowych na sumę 11.200.000 dolarów a w r. 1933 cyfra kredytów krótkoterminowych, udzielonych przez Lwowski Oddział Banku Gospodarstwa Krajowego wyniosła tylko 3 milj. dolarów. Najsilniejsze spustoszenia jednak dotknęły kredyt hipoteczny. Tak więc w Banku Hipotecznym kredyt hipoteczny spadł od r. 1933 z 41 milj. dolarów do 2 milj. 400 tys. dolarów. Prelegent podał jeszcze wiele innych cyfr, ale przytoczone obra żują już dość plastycznie zniszczę nie kapitałów pieniężnych we Lwowie, co z małeńii zmianami odnosi się niewątpliwie do całej Polski, W. Ś. Walka z hałasem wytwarzanym przez samoloty Po komitecie przepisów ruchu i sy-. szczególnie wojskowego leży ulepi rzeźni miejskiej, a jednak ilość mięsa, pochodzącego z nielegalnego uboju, wzrasta. Skąd to pochodzi? Odpowiedź dają nam następujące cyfry: Przeciętna sztuka rogacizny kosztuje na targach wileńskich od 80 do 120 zł., najwyżej 150 zł. Skoro sztukę taką bije się na rzeźni, dopłaca się do niej około 35 zł., bo dochodzą opłaty na rzecz miasta 10 zł. 50 gr. i około 24 zł. rozmaitych dodatków, z których obok podatku państwowego najpoważniejszą pozycję stanowią opłaty na rzecz gminy żydowskiej i rzezaków żydowskich, którzy utworzyli sobie na rzeźni miejskiej coś w rodzaju monopolu, dyktując tak horendalne ceny, jak 3 zł. 50 gr. za wywiezienie zabitej sztuki z terytorjum rzeźni. Jak horendalną jest ta cena, świadczy fakt, że za wywiezienie tony węgla ze stacji towarowej do elektrowni (odległość wynosi około 3 km.) po bierają niezmonopolizowani woźnice 2 zł. 50 gr. Słowem same opłaty na rzeźni miejskiej podnoszą cenę mięsa o 23 procent, .a przy mniejszych sztukach do 44 procent. Ale przecież na tem opłaty się nie kończą, bo zanim mięso trafi do jatki, a z jatki do konsumenta, cenę jego jeszcze obciążą najróżnorodniejsze dodatki i dodatki od dodatków, wobec których nawet trudno się dziwić, że mięso niestemplowane\n',
 "1904\t1904.99999996838\tGAZETA DOMOWA\teBUW\tsyknął Kamil przez zaciśnięte zęby. I ogarnęła go nagle taka niechęć do Marty, że nie zważając na obecność ojca, począł biegać po pokoju, z łoskotem roztrącając stojące mu na drodze sprzęty. W starym Oreckim obudził się margrabia. Mój Kamilu... zaczął z robioną dystynkcją ludzie naszej sfer}' powinni zawsze zachować się correct... Kamil przystanął. (C. d. п.). <S~ DZIAŁ PRAKTYCZNY. Nasz dom. Wywabianie plam deszczowych. Plamy z deszczu usuwa się czystą wodą, prasując po lewej stronie, zaraz po zwilżeniu, materjał. Czyszczenie dywanów. Najbardziej zniszczonym dywanom nadaje się pozór świeżości, wraca kolor czyszcząc massą, przygotowaną w następujący sposób: Pół funta mydła pokrajanego w kawałki, ćwierć funta sody, pół funta boraksu wsypuje się do naczynia z ośmioma litrami wody. Rozczyn gotuje się kwadrans. Do zdjętego z ognia dolewa się jeszcze cztery litry wody i po zupełnem ostygnięciu trzy łyżki solimoniaku. Nazajutrz zsiada się galaretowata massa, którą należy przechowywać w kamiennych naczyniach, szczelnie grubym papierem przykrytych. Sześć łyżek tej massy wystarcza na cały kubek wody. Dobrze wytrzepane dywany myje się gałganami maczanymi w tym płynie, spłukuje czystą wodą i dociera do sucha. Kuchnia i śpiżarina. Włoska sałata. Pół funta cielęciny, tyleż peklowanego lub wędzonego ozoru, 2 dobrze wymoczone śledzie, 2 jabłka, 2 kwaszone ogóki, trochę kartofli, buraków i jeden seler, pokrajać na drobne kawałki. Zaprawić to mięszaniną z trzech twardo ugotowanych, roztartych i 2-ch surowych żółtek, 3-ch łyżek buljonu i w miarę potrzeby octu, oliwy, pieprzu, soli i musztardy. Kotlety z zająca. Z oczyszczonych, dzień w occie trzymanych, dwóch zająców wycina się comber. Kraje się go w ukos w kawałki wielkości kotleta, zbija się i zatyka oskrobane żeberko z zająca. Ułożyć te kotlety na płaskiej brytwannię i oblać bladem rozpuszczonem masłem. Resztę zająca piecze się, mięso się zdejmuje. trze w moździeżu lub sieka w maszynie i dodaje kilka łyżek buljonu. Do wytworzonego stąd puree dodać można pokrajane trufle. Przy wydaniu na poczekaniu usmażone kotlety, układa się wokoło okrągłego półmiska, a środek wypełnia się puree, wyżej opisanem. W sosjerce podać sos z buljonu, zapalanego masłem i mąką z dodatkiem szklaneczki madeiry. Obiad na niedzielę z 5-ciu potraw. Zupa pomidorowa ze śmietaną i ryżem. Karp smażony. Potrawa z kur z kalafjorami. Udziec sarni z sałatą i borówkami. Krem mrożony. Obiad z 4-ch potraw. Barszcz z uszkami. Ozór z groszkiem. Gęś z sałatą Legomina czekoladowa. Obiad skromniejszy. Zupa jarzynowa. Pieczeń wołowa z rożna z makaronem i kartoflami. Naleśniki z powidłami. Kto się nauczył skutecznie działać, ten dorósł do wysokości swego zadania, ten dojrzał. Dojrzałość to samowiedza i samodzielność, to zwycięstwo dokonane lub dokonać się mające. Dojrzałe jednostki wyrabiają się w osobistej walce o byt. SPIS RZECZY. S. ?. Karol tolir'. Elizejskie pola (St, (dokończenie). Przegląd pism i książek (J - Pan Syfon, budująca powiastka (Be-Be). Kuchnia polska dawna (с. a.), dr. med J peszke) n ,- Bęczkowska (c. d'). .DZIAŁ PRAKTYCZNY. Z dziedziny mody. (F. Iv) Ogłoszenia. Szklane pałace, powieść, Wanda Grot- Prenumerata w Warszawie: Rocznie . Rb.3kop. Półrocznie . 1„50 Kwartalnie . „— 75 Z przesyłką pocztową: Rb. 3 kop. 60. Dla Galicji .... koron 9\n",
 "1868\t1868.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tswojéj udzielił amnestyę dla skompromitowanych w czasie najścia 1867 r. Frankfurt 24 czerwca. Podpisy na obligacye kolei kursko-cbarkowskiéj zostały zamknięte. Wielu zgłaszających się musiano oddalić. Wiedeń 25 czerwca. Minister skarbu ułożył się z towarzystwem kredy to wém o przyjęcie 25 milionów długu bieżącego z procentem 6%. Zstrony pólurzędowej zaprzeczają, jakoby podróż p. Beusta do Pragi dała powód do nieporozumień w ministeryum państwa. Neue Fr. Presse donosi z Belgradu, że wybory wypadły korzystnie dla Milana. Przyjmujęc wydział sprawiedliwości, młody Książe rzekł, że sig spodziewa, iż urzędnicy będą zawsze strzegli sprawiedliwości, bo od tego szczęście ludu zależy. Bukareszt 24 czerwca. Księcia Napoleona na granicy witał prezes rainistrówśGolesco, w Giurgcwie konsul francuzki p. Mellinet, u bramy miasta Książe Karol z ministrami i municypalnością. Książe Napoleon wjechał do przystrojonego miasta przez bramę tryumfalną i stanął w hotelu Huąues. Wieczorem.miasto będzie oświetlone. Jutro z rana przyjęcie w rezyden cyi hospodara. Praga 25 cierwca. Pohrok, Narodni Listij i Stoboda zostały dziś skonfiskowane. Pokrok pisał: Zamiast chleba dano kamień. Policya zakazała zebrania lekarzy, na którém miała być mowa o równouprawnieniu języków przy ëgzaminach (rigorosa). Belgrad 24 czerwca. Spadkobiercami Księcia są baronowie Nikolicze i Bajcze. Poczynili oni wielkie podarunki Serbii i młodemu Księciu. (W. T. B. Schl. Ztng.) Depesze telegraficzne. BELGR\\\\\\\\D 27 czEitwc.4. Rozpoczęło się ostateczne postępowanie sądowe w procesie o morderstwo Księcia. Konsnlowie zagraniczni i publiczność są dopuszczeni. Oskarżonych jest trzynastu. Akt oskarżenia potwierdza, że istniał spisek na rzecz Piotra Karageorgiewicza. Większa część oskarżonych przyznała się. Jutro dalszy ciąg przesłuchania. W poniedziałek ogłoszenie wyrokuaaggBaaatSftfe^w^ł^^^^sas^^^sia^JK^ Tygodnik Illustrowany Nr 26 Sery i 2 wyszedł z druku i zawiera: Obłęd niedoli (wiersz z drzeworytem). —Kronika tygodniowa.—Przegląd polityki zagranicznej. Pamiętam (wiersz).—Pożar zd. 18 czerwca r. b. na Pradze pod Warszawą (z drzeworylem). —Strach ma wielkie oczy, opowiadanie z prawdziwego zdarzenia, skreślił Wacław Poncet-de-Sandon (d. c.) Obchód wigilii św. Jana w Warszawie (drzeworyt).- Hozmailoścl. Pomiędzy Scyllą a Charybdą, powieść p. WalerygMorzkowską (dalszy ciąg). Szkice z życia Warszawskiego (drzeworyt).—Z turnieju szachowego. -Rebus.- Spis rzeczy. —Dodatek nadzw. Sierota, obrazek z życia amerykąńsklego (d. c.) Wędrowiec Nr 286 i dnia 26 b. m mieicl: Podróż pana Tremeaux po wschodnim Sudanie (z 2 drzeworytami). A lbum pułkowe, powieść E. About'a (dalszy ciąg).- Obrazki z Włoch II i Iii (z drzeworytem). Pierwowzory mód damskich (z drzeworytem).- Notatki z podróży z Karlsbadu do Gasteinu L. Rzecznlowskiego. O mlgszanlu sig ras i plemion ludzkich, jednych z drugieml (dokończenie). Krystyna Nilsson, słowik szwedzki. —Potwór morski (z drzeworytem).— Kronika zagraniczna.- Nowości: literackie, naukowe, teatralne, sztuki piękne, nekrologia. Spis rzeczy zawartych w Tomie XI Wędrowca. Kłosów Nr 156 wyszedł z druku i zawiera: Aleksander hrabia Fredro; przez K. Wł. Wójcickiego. Tajemnice serca. Powieść J. Zacharyasiewicza. (Ciąg dalszy;. Pokłosie; przez Edwarda Lubowskiego. Miłość i Małżeństwo. Z francuzkiego, Alfonsa Karr. (Ciąg dalszy).— Aleksander Fredro. Sludyum biograficzno-literackie przez Fr. Henryka Lewestama.—Przegląd muzyczny, przez Wł. Wiślickiego.— Przegląd polityczny. —R yciny. Bluszczu Nr 25 wyszedł z druku i zawiera: Listy z ulicy Złoléj p. M. Ch. Dolina w górach (poezya, dokończenie).— Alma (p. Zofię Schwartz Jana W) (ciąg dalszy).- Z wędrówek za krajem: Nad Lemanem p. Konstantego\n",
 '1991\t1991.99999996829\tGŁOS POMORZA\tBBC\tw sprawie ewentualnego zakupu budynków. Obecnie Sven J. Kressner przyjechał do Koszalina po to, by wziąć udział w przetargu, który odbędzie się w najbliższy piątek. Cecyzja o przystąpieniu do przetargu poprzedzona została bardzo konkret- , :., J l\'," ", I Konstruktywny duch negocjacji ........ }:\' J f. eJ. j ,, 4, . . J""\'" Słowenia pr y jęła .Ian pok.j.wy Kolejna runda rozm6w polsko-radzieckich na temat stacjonowania wojsk radzieckich na terytorium Polski oraz ich transportu z Niemiec przez nasz kraj odbywa" się w Warszawie. Radziecka agencja pisze o konstruktywnym duchu tych negocjacji. Na ralle żadna ze stron nie poinformowała o szczegółach podejmowanych ustaleń. (o) ... } :t .:::\'.:\\\\\\\\"-" ., L .\'.t..f,\' .t .,, ,iJYf:{:, 1 .. .;; \'. \'i \' POTYCZKI ZBROJNE VV CHORWACJI nach Chorwacji, gdzie zamieszkuje mniejszość serbska. Ludność serbska ucieka z Chorwacji do Wojwodiny. Zarejestrowano już tam 8.5 tysiąca uciekinier6w. Władze Wojwodiny zaapelowały o pomoc żywnościową i med)\'czną dla przybyszów. Wczoraj zebrali się w Hadze ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich EWG, aby ąm6wić szczeg6łowe wytyczne dla misji obserwator6w w Jugosławii. (p) Parlament Słowenii przyjął wczoraj przytłaczającą większością głosóW (189 deputowanych za, 11 przeciw) plan pokojowy wypracowany na wyspie Srioni. Plan ten ma położyć kres wojnie domowej w Jugosławii i umożliwić z kolei dyskusję nad przyszłością tego państwa. Do Belgradu przybyła wczoraj 10-osobowa delegacja Wsp61noty Europejskiej, kt6ra ma czuwać nad przestrzeganiem porozumienia zawartego na Brioni. Rozejm w konflikcie ze Słowenią nie oznacza, niestety, spokoju w Jugosławii. W ciągu ostatniej doby przybrały na sile utarczki na pograniczu Chorwacji z Serbią. Zbrojne starcia odnotowano też w innych rejo-, WytwtSrnia Mas Bitumicznych dzialająca wt W.\'zędzieniu pod szyldem Rejonu Dróg Publicznych w Slupsku (na zdjęciu) mote wyprodllkować 30 ton ""\', HI ciągu godziny. Od zimy zaloga WytwtSrni pauzo wala, imala się zajęć dorywczycl,. Dopiero w pll!rwszYch dniach lipca motna hylo uruchomić produkcję, bo traJil" .t;ię rohllta polotenie dywanika .a faltowego w Jaroslawcu J most do Stan/ewie (naprawa nawierzchni) CZY kilka dutych dziur na trudno przejezdny,\'h w !!\'ezon;t drogach. l to wszystko. Duty potencjal produkcyjny unieruchomiono. C;o,t;podarze mia!!.t l gmin ą biedni, nie malunduszy na remonty nawierzchni. (re) Pierwszy prezyde t Rosji będzie przestrzegał Konstytucji i praw Związku Radzieckiego, chronił suwerennoścl kraju, prlestrzegał praw człowieka I obywatela. Jelcyn zapowiedział redykalilację reform w Rosji, m.in. nle%ależno6ć przedsiębiorstw. Ośwledclył, że z optymizmem patrzy w przysIłość i wierzy, że ROljl przekształci si, w kwitnące, demokratyczne, pokojowe i suwerenne peństwo. Gratulując Jelcynowi wyboru Gorbaczow stwierdził, że wprowadzenie tego Ulzędu jest logicznym rezultatem pierestrojki, reform w sferze polityki I prawa. Wezwał do zacieśnienia współpracy Związku Radzieckiego z Rosją. (p) Na nadzwyczajnej ..sjl Deputowanych Ludowych Federacji RosyjskieJ, wybrany w czerwcowych wyborach powlzechnych prezydentem o8jl Borys Jelcyn zOltał uroczyście zaprzysl,żony na to stanowilko. Uroczystość odbyła się w kremlowskim Pałacu Zjazdów. z udziałem m.in. prezydenta Związku Radzieckiego Michaiła Gorbaczowa oraz patriarchy Moskwy i całej Rosji Aleksieja II. B. Jelcyn został piorwszym prezydentem w ponad tysiącletniej historii Rosji. Po zaprzysiężeniu powiedział m.in.. że Fot. Jan MUlicjuk Truskawki nie\' le ob rod iły Za mała kasetka... "" r.2.q 1\\\\\\\\ ,z 0.0. w Słupsku\n',
 '1983\t1983.99999996829\tGŁOS POMORZA\tBBC\tówni. Będzie to "Czarodziej z.e W:Sk:3 CiPaI t,e Ina ,pamiętni:kach żołmerzy i o3adnilk6w, ora.z na poe\'z.ji wsp6kze\'snej poświęconej tym tematom. R\'cbo.czy ty,tuł "Przełc\'m". Sce,na\'r.i,u. z tego sp€iktaklu jcst w tralkcie CiJra.cowalnia,. Równolegle zes,pM teatr,u przygo towiJ.je Harveya Smitha i Toma JOinesa .,\'Rolmantyczny,ch U (przekład Kaz,imierza Piotrow.s\'kll go i Wojciecha Młynalrskiego) liiyc;z;ną opowieść o miłośd, olf)artą na sztuce Ho:standa i będącą wsp6Łc,ze 1 sną, pogcdną i do P€iWnego sltO\'pnia żantobl: ovą pa af,razą ,.Romea li Julii". Prapremiera polska "Romantycznyc,h" {)dibyła szmaragdowego grodu" (wg Fran /ta L. Bauma, z ,tekstami piosenEik E 1 rne3ta Brylla i Małgorzaty Go.raj), w adaptacji Jana S\'kott1ic:k!ego i ze c:cenografią Adama KiEa,na, Reżyseruje pr,zed:;taw.ie- !1ie\'- Zdzi\'sław Derebec\'ki. Kolej\'na faza. to przygatowania do \'WYlpadającej w 1984 r. 30 roczni,cy istnienIa Bałtyc\'kiego Teatru Dramatycznego. W tym <:za:i!e zespół będzie \'J;.racował Inad jedn.ą tylko s.ztuką. Będą t,O Dziady" Adama Mickiewicza, w "reżyserii Kr.zysztofa Rotn;,c.kie\'go. Scenog.rafię do tej Tealizacji \'Powierzono jednemu,\' z najciekawszycih pol ,kJch Ipla\'Sltyków teatrah)\' ch, Mana:l:J\'\\\\\\\\l Kołodz.t: jO\\\\\\\\VJ Du rol! Konrada pl-LygO\'tOwujł\' !f młody a.ktor, RomalI! Lis. Re;;: )c; ją Mickiewi\'Czow ie g3 dz.ela tt r. chce uczcić sw6j jubileusz. JednA z dwu ostatnich pozycjI w\' s€zo;Jie będzie odlkryta niedawna w arc.hiwum zmarłego pisarza, sztuka Jarosława IwaszkiewIcza "Pad a1kacjami". Jest dziełem i2 l war.tym, ulkończonym, o scnsacYJne\'j niemal fabule toczą-cej się w 1944 roku i dotyczą cej ,najpoważńiejszych pro:blemÓw\' człc,\'WiE\'ka: miłości odpowiedzialności. Reżyseruje Wojsła,w Bry::Jaik. Równolegle Alicja Choińska będz e realizowała nOwą sztukę (znaneg{) już widzom BTD z\' Przeprowadziki") am:\'tralij kieg pis rza., Dawlda W,Jliamsc\'na. Sztuka pt. ,,,Klub" cd- <;łan:a kulisy życia por,tcwego, ktćre zdaje Się niewiele rÓżnić ad tego, co słychać w polsk;1ffi sporcie. Sport j€.3t jedna:k pretEks,tem do uog6ln i \'enia zjawisk dotyczących wyb. ,cia się, kariery, j::rawośc.i. -"Klub" i "Pod akacjami" będą grane do połowy lipca, do zasu zamlkinięcia !Obecnego seZ\'Ofi1u. Zbilansujmy: jedna, ale za to gatunkowo ogromna pozycja z. narod wej klasyki Mic\'ki€w:czcws\'kie ,Dziady". Z J polski,ch sztLlk wsp6łczesny h poza "Ka an!em" ncwa s,ztuka Iwa.5zkiewicza widowisko, Qpa\'rte .na polskich, ale i regionalnych, realiach. Dla dzie,cl baj,ka, "Roma\'ntyczni" powlnnl pny kać scbie młodzież.. Czy "Dem na niebio:sach" sprawdzI się wśród pol kiej widcwni i czy zespół udź J wign 1 e j.ubil€uszo.we "Dziady"? Na te ,pytania można będzie z.naleźć odpow,iedź śledząc pra\'cę BaŁtYCIkiego Teatru .przez cały sezen. W. .frzclńska Konkurencja dla Rubika? Zabawka logiczna WAHa-l, wymyślona przez Zygmunta Wróblewskiego z Sochaczewa nagrodzona została w ubiegłorocznym konkursie "Kuriera Polskiego\'\'. kiedy nagrody wręczał sjlm Ernoe Rubik. Rzecz polega na właściwym ułożeniu liczb od 1 do 16 za pomocą 5 ruchomych pokręteł. Nazwa W AHO-1 pochodzi od pierwszych liter imienia i nazwiska producenta Waldemara Hołoda z warszawskiej sp6ł- dZielnI rzemieślniczej "Centrum". Układanka była prezentowana na jesiennych targach krajowych w Poznaniu. Obaj panowie pomysłodawca i producent myślą już o WAHO-2. Będzie to gra dwuosobowa, polegająca na zdobywaniu pola przeciwnika a więc wnosząca element rywalizacji. Co rusz dowiadujemy się o -nowych grach I i zabawach logicznych wymyślanych na świecie, Okazuje się, I że my też mamy coś w tej dzie dzinie do powiedzenia. !\' W .1 4 O O\n',
 '2001.79178082192\t2001.79452051624\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tpowierzonych im zadaƒ s∏űbowych albo do obs∏ugi prac Komitetu Rady Ministrów. 2. Sekretarz Komitetu Rady Ministrów informuje osoby, o których mowa w ust. 1, o zasadach uczestnictwa w posiedzeniu, w szczególnoÊci o rygorach wynikajàcych z ochrony informacji niejawnych. 16. Dokumenty rzàdowe i inne sprawy przewidziane do rozpatrzenia na posiedzeniu referuje Przewodniczàcy Komitetu Rady Ministrów albo przedstawiciel organu uprawnionego lub wskazany przez Przewodniczàcego cz∏onek tego Komitetu. 17. 1. Komitet Rady Ministrów po rozpatrzeniu dokumentu rzàdowego dokument ten przyjmuje i rekomenduje Radzie Ministrów lub Prezesowi Rady Ministrów, lub wyra̋a opiní o tym dokumencie albo go odrzuca, albo te̋ kieruje do rozstrzygnícia w innym terminie lub po spe∏nieniu okreÊlonych wymogów. 2. Komitet Rady Ministrów mőe: 1) zobowiàzaç do opracowania, uzgodnienia i wniesienia do rozpatrzenia w okreÊlonym terminie nowego tekstu dokumentu rzàdowego albo dokonania w nim niezb́dnych zmian i uzupe∏nieƒ, 2) wystàpiç z wnioskiem do Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów albo Sekretarza Rady Ministrów o skierowanie dokumentu rzàdowego celem zaopiniowania przez Rad́ Legislacyjnà przy Prezesie Rady Ministrów lub inny wskazany organ wewńtrzny Rady Ministrów. 3. Do czasu rozpatrzenia przez Komitet Rady Ministrów i podj́cia rozstrzygníç, o których mowa w ust. 1 i 2, organ uprawniony mőe wycofaç wniesiony dokument rzàdowy. 18. 1. Z posiedzenia Komitetu Rady Ministrów sporzàdza sí, pod nadzorem Sekretarza tego Komitetu i z zachowaniem przepisów o ochronie informacji niejawnych, pe∏ny zapis jego przebiegu, zwany dalej „zapisem posiedzenia”, oraz protokó∏ ustaleƒ posiedzenia Komitetu Rady Ministrów, zwany dalej „protoko∏em ustaleƒ”. 2. Zapis posiedzenia jest wewńtrznym dokumentem roboczym, który wykorzystuje sí do sporzàdzenia protoko∏u ustaleƒ. 3. Protokó∏ ustaleƒ zawiera pe∏ne zestawienie rozstrzygníç podj́tych na posiedzeniu oraz zg∏oszonych do protoko∏u stanowisk odŕbnych. 4. Cz∏onek Komitetu Rady Ministrów mőe zg∏osiç do Przewodniczàcego tego Komitetu, za poÊrednictwem Sekretarza, zastrze̋enia do treÊci protoko∏u ustaleƒ wraz z wnioskiem o jego sprostowanie w terminie 7 dni od dnia doŕczenia protoko∏u ustaleƒ. 5. Sprostowanie oczywistych omy∏ek pisarskich w protokole ustaleƒ mőe nastàpiç równie̋ z urźdu w ka̋dym czasie. 6. Sprostowania protoko∏u ustaleƒ dokonuje Sekretarz Komitetu Rady Ministrów, za zezwoleniem Przewodniczàcego tego Komitetu. 7. Zapis posiedzenia oraz protokó∏ ustaleƒ przechowuje sí w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, z zachowaniem przepisów o ochronie informacji niejawnych i przepisów o archiwizacji dokumentów rzàdowych. 19. 1. Komitet Rady Ministrów sk∏ada Prezesowi Rady Ministrów roczne sprawozdania ze swojej dzia∏alnoÊci. 2. Przewodniczàcy Komitetu Rady Ministrów sk∏ada sprawozdanie z dzia∏alnoÊci tego Komitetu na ̋àdanie Prezesa Rady Ministrów. 20. Zarzàdzenie wchodzi w ̋ycie z dniem podpisania i podlega og∏oszeniu. Prezes Rady Ministrów: L. Miller Na podstawie art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1990 r. o przej́ciu majàtku by∏ej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (Dz. U z 1991 r. Nr 16, poz. 72, z1996r.Nr32,poz.139iz1997r.Nr50,poz.325) w zwiàzku z art. 7 pkt 3 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. Przepisy wprowadzajàce ustawy reformujàce funkcjonowanie gospodarki i administracji publicznej (Dz. U. Nr 106, poz. 497 i Nr 156, poz. 775) zarzàdza sí, co nast́puje: 1. Odwo∏uje sí Arnošta Beãke, powo∏anego zarzàdzeniem Ministra Spraw Wewńtrznych i Administracji z dnia 19 maja 2000 r. zmieniajàcym zarzàdzenie w sprawie powo∏ania likwidatora mienia by∏ej Polskiej 624\n',
 '1962.12602739726\t1962.12876709158\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tnie były pr leznaczane na inne cele; 3) pr.zy finansowaniu przY7akll r1 owych urząd ze ń socjalnych nie należy zmniejs zać zakresu świadcwnych usług ani pogarszać obowią z ują cyc h dotychczas stawe k i norm fina nsowych; 4) finansowanie przyza kładowych Uf7ąd ze ri socja lnyc h powinno się odbywać zgodnie z obowią7ui ąrym i pr w;lisami w zakresie wvkonywania budż e tów terenowych. 5. 1. Projekty planów inweslycy jnych budownictwa nowych bądż ro zbudowy i,lniejqcych prlyzaklaclowych urządzeń socja :1ych sporząd z ają za k łady pracy i pf7eclsta wiają właściwym organom administracji prezydiów rad narodowych do u zgoc1ni c nia. 2. Objęt limitami planu c E" ntrcllnego nakłady inw estyc yjne na pf7yzaklado we urz<jd le nia soc jalne na wnioski iainteresowanych pre zydiów rac! narodowych mO~Jil być wylączane z r1anów centralnych i prze nos zone do planów terenowych. 198\' Poz. 110 i Ul 3. Udziały w inwestycjach socjalnych jednego lub kilku przedsiębiorstw, finansowane ze środków prze znac zi\'lnych na własne inwestycje o charakterze socjalnym. przed -prze- \\\\\\\\kazaniem właści we j radz.ie naro dowej lub innemu inwestorowi reali z ującemu in westycje, powinny być bbjqte planami sfinansowania inw estycji i kapitalnych remontów pr zed s ię- biorst w i zareje st rowane przez bąnk. Sroclki p rzeka zane przez przedsiębiorstwa uprawniają prezydia rad narodowych (lub inwestora lClstępczego) do odpowie dniego zwiększenia limitów na inwestyc je. 6. I. Prezydia rad narodowych będą re~lulować w porozumieniu z. z akładami pracy (§ 1 u s t. 1) spraw y kor zystania z pr zyz akładowych ur z,q dzeii socjalnych również przez osoby za trudnione w innyc h instytucjach i przedsiębior stwach. 2. Obowiązki zakładów pracy określone w 2 odnoszą się odpowiednio do instytuc ji i przedsiębiorstw; o których mowa w liSt. 1. 3. Pr zy podejmowaniu decyzji o przyznaniu uprawnienia do korzystania z pr z yzakładowego urządzenia socjalnego nie może b yć brana pod uwagę wysokość opIaty. jaką ponosić b(;dzi e kor zystający z tego urząd ze nia .. § 7. Zasady zatrudnienia i płac ob owią z uj ące wprzyzakładowych urządzeniach socjalnych nie ul~· ają zmianie. 3. Min\'istrowie Oś\\\\\\\\viaty ora z Zdrowia i OpiekiSpvłecznej w y dadzą w porozumieniu z Centralną Radq ZWląz-ków Zawodowych w terminie do dnia l maja 1962 ·T. w\'! lycwe regulujące s zczegółowo uprawnie nia i obo\\\\\\\\viiFki or~anów administracji prcl.y diów f!ld nilfodowych w zal: rr:s;p przy 7. a~ kladowych urząd l. e ń socjalnych oraz 7a~ildy i formy ws·~Iplacy zainteresowanych zakładów prtlcy z pre7.yrliami rad narodowyc h § 9. Zobowi ijz ujp się Pełnomo c nika Rządu do Spraw \\\\\\\\VCZ3SÓW dla Dzieci i Mlod7.ic:i.y do o p rif.<:owania w poro~ zUlllieniu 7. CCf1tralną I~aclą Zw i ązków Zaw c d o wych w te rminie do dnia 30 czerwca 19.62 r. nowsqo systemu orq anizac-ji w f zasów dla dzieci i młodzieży w celu umożli. wienia "p.fzejęcia przez prezydia rad naro,dowych fin ćl ll"OWi]!l ta tej akc ji. !O. Prze.pisów uchwały nie s tos uj e się do przyzakła dowy ch u rzą d 7eń\n',
 '1964\t1964.99999996838\tNOTATKI PŁOCKIE\tMCzR\tlatach 1954—56 Pracownia Dialektologiczna Zakładu Językoznawstwa PAN w Warszawie prowadziła na Mazowszu badania gwaroznawczc za pomocą Kwestionariusza do badań słownictwa ludowego\') liczącego około 3.000 pytań. Materiały te w zasadzie były zbierane do monografii ogólnopolskich, jednakże po ich zanalizowaniu okazało się, że Mazowsze jest bardzo ciekawe pod względem językowym. Również K. Nitsch -\') na podstawie pewnych cech fonetycznych podkreślał dużą odrębność językową Mazowsza przeciwstawiając je pozostałej części Polski. Mimo to dotychczas, z wyjątkiem nielicznych opracowań z zakresu fonetyki, brak jest prac dialektologicznych z tego terenu. Fakt ten skłonił nas do zajęcia się opracowaniem gwar mazowieckich. W związku z tym w 1960 r. powstał projekt opracowania Atlasu gwar mazowieckich uwzględniającego słownictwo, słowotwórstwo, fleksję i wybrane zagadnienia fonetyczne 3 ). Badania atlasowe objęły obszar Mazowsza historycznego w jego granicach z 16 w. 4 ). Ze względu na duże zróżnicowanie gwar mazowieckich, zwłaszcza na północy omawianego terenu, należało prowadzić badania w gęstej siatce punktów. Zorganizowanie takich badań w ramach Pracowni nie było możliwe, postanowiono zatem zebrane poprzednio materiały z 43 wsi mazowieckich uzupełnić materiałami zbieranymi metodą korespondencyjną. Dotychczasowe polskie prace dialektologiczne były opracowywane przede wszystkim na podstawie materiałów zbieranych przez osoby mające wykształcenie językoznawcze. Istniały wprawdzie próby wysyłania ankiet korespondencyjnych ale dane uzyskane tą drogą wykorzystywano tylko dla celów porównawczych. Nie stosowano natomiast metody badań korespondencyjnych w opracowaniach monograficznych lub atlasowych tak jak to miało miejsce np. w Czechosłowacji, Niemczech czy krajach skandynawskich". Gromadzenie materiałów gwarowych tą metodą na szerszą skalę zostało zainicjowane przez K. Askanasa, vice-przewodniczącego Towarzystwa Naukowego Płockiego w 1956 r. po nawiązaniu kontaktu przez w^w Towarzystwo z Zakładem Językoznawstwa PAN w Warszawie. Początkowo były zbierane materiały tylko z regionu płockiego. Powodzenie akcji korespondencyjnej na tvm terenie zadecydowało o rozszerzeniu jej na obszar całego Mazowsza. W ten sposób prace nad Atlasem gwar mazowieckich prowadzone są przy współudziale Komisji Badań nad Powstaniem i Rozwojem Płocka Towarzystwa Naukowego Płockiego. Dotychczas został przygotowany kwestionariusz obejmujący słownictwo i niektóre zagadnienia fonetyczne, łącznie około 1000 pytań. Ze względu na to, żeby jednorazowo nie obciążać eksploratora zbyt dużą liczbą pytań kwestionariusz został podzielony na cztery zeszyty6). Pierwszy tom Atlasu opracowany został na podstawie materiałów zebranych za pomocą pierwszego zeszytu kwestionariusza zawierającego pytania z „hodowli", nazwy części kołowrotka i kilkanaście pytań z fonetyki. Kwestionariusz ten został wypełniony w 866 wsiach. Informatorami były osoby urodzone w badanych wsiach mające mały kontakt z językiem literackim. Najczęściej były to osoby starsze (ponad pięćdziesięcioletnie). Ankiety koręspondcncyjne zostały wypełnione w większości przez nauczycieli ze szkół mazowieckich. W pierwszej fazie pracy cały materiał gwarowy nanoszony jest na mapy robocze (punktowe). Następnie dokonuje się wyboru map przeznaczonych do druku i ustala się najlepszą metodę ich ekspozycji. Mapy wykonywane są metodą punktową, płaszczyznową i izoglosową. Zamieszczone tu mapy zostały wybrane z pierwszego tomu Atlasu. Płuca i wątroba zwierząt ATLAS GWAR MA20WIECKICH KSS lekka (UtW ^Ui. Ukk« V//X UkkziCUŁM Hc_J Ze względu na powiązania, jakie zachodzą pomiędzy nazwami płuc i wątroby zwierząt mapy te rozpatrywane są razem. Na obu mapach występuje ten sam typ ppdziału terenu. Linię podziału stanowi w tym wypadku Wisła. Na północ od Wisły płuca\n',
 '1918.00547945205\t1918.00821914637\tDZIENNIK ZARZĄDU MIASTA STOŁECZNEGO WARSZAWY\tMBC1\t10% 3000 do 6000 9000 12000 15000 powyżej [:\' b) dla wolnych zawodów przy ustalonym dochodzie brutto do 3000 Mk. 20 M. od 3000 do 6000 11/./" TI 6000 9000 2% 9000 12000 21/,/(; powyżej 12000 Mk. 3% Dla ustalenia przynależności do danej kategoryi podatkowej jest przedewszystkiem miarodajnym patent, rzeczywiście wykupiony na rok wyznaczenia podatku. jeżeli są opłacone półroczne patenty różnych kategoryi, to należy brać za podstawę wyźszą kategoryęjeżeli patent nie został wykupionym, to naznaczenie podatku winno mieć miejsce dopiero, gdy to ostatnie będzie uskutecznionem. Komisya jest uprawniona, warunki gospodarcze, które mogłyby mieć w rzeczy samej wpływ na zdolności płatnicze kontrybuentów uwzględniać w ten sposób, że kwota podatkowa, która winna być zastosowana według właściwej taryfy, nie może być obniżona bardziej niż o 3 stopnie poniżej najniższej kwoty podatkowej. 21. Przy wymiarze podatku będą zastosowane następujące kwoty podatkowe: .\') I \':<3A> ... !<21> ,::\' 1 st. Mk. 12.-- 6 st. Mk. 80.- 11. st. Mk. 200,- 2 " 20.- 7 " 100.- 12. " 225.--- 3 30.-- 8 125.- 13. 250.- 4 " 45.- 9 150.- 14. 275.- JJ 5 " 60.- 10 175.-- 15. 300.- i{ .. \\\\\\\\:\\\\\\\\ i. \'L4 1 .• h Zi tr Dalej wzrastają kwoty podatkowe po Mk 50.-- do 1000 Mk. a po 100 zaczynając od 1000 Mk. I jeżeli zastosowanie kwot podatkowych, wymienionych w par. 20 daje w wyniku taką kwotę podatkową, która w \'poprzedzającej taryfie nie jest wymieniona, to winna być wymierzona najbliższa mniejsza kwota podatkowa. 22.\' Po wyznaczeniu. podatku, komisy e okręgowe odnotują kwoty podatkowe w regestrach płatniczych. Regestry winny być być podpisane przez członków komisyi i przesłane do zatwierdzenia komisyi głównej z dołączeniem protokółów posiedzeń i wszystkich dotyczących repartycyi poprzednich dokumentów. Komisya główna może zażądać od komisy! okręgowy ch niezbędnych wyjaśnień i uzasadnień. Nie jest ona jednakże uprawniona do zmiany .. kwot podatkowych, ustanowionych przez komisye okręgowe, za wyjątkiem wadliwego zastosowania taryfy lub formalnych uchybień rachunkowych. 23. O ile\' zsumowanie kwot podatkowych wykaże, że ogólna suma: jest większą niż wyznaczony kontyngens, to będą dokonane odpowiednie potrącenia. O ile zaś ta suma okaże się mniejszą, niż wyznaczony kontyngens, to będą doliczone dodatki repartycyjne. Wysokość dodatków względnie potrąceń oznacza komisya główna. Celem pokrycia możliwego niedoboru kasowego winna być z góry doliczona do sumy podatku repartycyjnego nadwyżka w wysokości 20% kontyngensu. 24. Wysokość dodatków względnie potrąceń repartycyjnych będzie zakomunikowana komisyom okręgowym, celem wyliczenia ostatecznych kwot podatkowych i odpowiedniego zanotowania tychże w regestrach płatniczych. 25. Awizacye podatkowe, sporządzone przez komisye okręgowe, winny być doręczone płatnikom przez mlllcyę miejską. 26. Odnośnie nałożenia podatku przysługuje przewodniczącemu kornisyt okręgowej, jak i płatnikom prawo odwołania się do komisyi głównej. Na żądanie komisyi głównej przewodniczący komisyi okręgowej obowiązany jest założyć apelacyę. Apelacye płatników mają być składane w ciągu 4-ch tygodni od daty doręczenia awizacyi podatkowej, apelacya przewodniczącego w ciągu 4-ch tygodni od dnia zakwestyonowania uchwały piśmiennie w kornisyt okręgowej. Ta ostatnia winna najpóźniej w ciągu 3 tygodni od daty otrzymania przesłać skargę apelacyjną z uzasadnionym wnioskiem do komisy! głównej. 27. .Założenie apelacyi de komisyi głównej nie wstrzymuje obowiązku uiszczenia podatku w\n',
 '1938.47123287671\t1938.47397257103\tKURIER POZNAŃSKI\tWBC\tdo” u-a \'till naltanlel _).*.."____2._. Nntożnlkowy ...M ..„,„, „„i,.„_„„, ,_ i,.„„i. N. Wojciechowski xuchmlstrzy-nl kow-n przednill "Ulłlrlllly ninją-h. Pnzunfl_ Htnry lšghbk 90. l Dh- poszukuje sady, wyjazd. do minut jit)\\\\\\\\\\\\\\\\l)llll I\'l]t)j\'lllI_\\\\\\\\\' Mlrunłtro. Asyiznnty .. redyt". ueunjumiiii nh restauracji. Uferlśuriei\' lüizuniielti zuli: -ttltl2 I\' 5070221118 ty Kurier Pozor-niski znlgáêlöi nzhwuy” m s2. praktyki Gos samodzielna dobrym notowaniom szuka wsędy do samotnej osob lub do ksiedza od znrsz ewon Pielegniarka dobrego domu. priilctyika szpitaliiyi. zajmie sie, równiez\' prowadzenit-m !osnodarstwa domowego pieàrtlków. Oferty Kurier Pozn. zdj: 48 4@ Nauczycielka ligandy stróża Polowego kurier Poznański zul: tŚ ślusarz Gospodyni Nadin arz Ogrodnik z gotowaniem szulu osady do techniczny. lnt sonaty. obez- żonaty. lnt 30. 14 lat praktyki. “\'sz.\\\\\\\\\'stl_iiei:. Oferty urier Po- nąiiy wviizelkimi maszynami. WĘ- dobre Świadectwa. dobrze polecozmińslii zde 48141 mialem każdych nt. muki. Dra\'- ny. sumienny. wszechstronnie "`" Uko w_ budowie l_llIYHÓ_\\\\\\\\\\\\\\\\`. maszin obeznany inspektnmi orim- Dziewczyna ml ńaktch. w posiadaniu dobrych żerią. pnrknictw-em. warzywnicd., w„y_`jki9z0 na wyhld du 5 sdectw. poleceń. poszukuje twem. kwiaclarstw-em. _pielcrno- \\\\\\\\v.r„,a„y smk, pond ohn, stałej posady. Laskowo oferty waniem drzew. zakładaniem osro- Kurier pmnnński mi, „g kurier Poznański zdg 48139 iłów poszukuje posad Oferty. Kurier Poznański ztlg B425 Il ltl poszukuje oa- iicwixra szuka posady od zsrtts., _ nządca ,nięiwowmñ Olmiemn_ oru." modzięłnej posady. specjalność Kurier Poznański zdo :š llllllury- h°d°.“"-`-` “"5"” w D-œnfilłę\' lat B2\' prłktńd 1:\' w_ mmm;] kjmowmkńw_ dM_ zamilowam rolnik poszukuje stanowisku samodzielnego wzglednio ogólna dyspozycje samotne- 0 luli skromny deputat. Oferty \'urier Poznański zdj: 45.1490 l lipca. Oforldy Kurier Poznański\' ĹliynmiwliškfräišLiäkkąffšfł 31. RozRYwxA z 248l 1 antyk.: oszukuje_ poandy od Dcs. Oferty lšuner Poznański b) Inni (Hlllpogootr „Gwiazda" T niy itl_z_i_a_i_ .srglqrę__.__ .\\\\\\\\ajlnrlziej uro- ,QJW Kraj Miłości \\\\\\\\\\\\\\\\\'~\'rnninl:i lšomeilio ł-\'iirsm Mihu truk uroczy, tak nicznik?. jak santo życie. .,. szuku mavii\'. Oferty Kurier maszynowy poszukuje iakloJL-ol- _Ĺ__”L"_“__\'Ĺ\' Prmiańri zd:: 4 FH) wiek posady. Oferty Kurier 0- l u -------- mlhh „dn, 43135 „Kape !ISZ cień k ZŹŻ. Fabrycznie przefssonovrnny lo- n! polus: zastapi czesto nou l\'Iuczclwr. trzeźwy_ wlasnym ro- ll nie kapelusze mi skladzie kolan Warem szuka zajecia za mnlei- pmol o nknkolwiek posadę. wytwornia kllleluszy Poznanszym vrynnxrndzeninm. Oferty Oferty urier Poznański 27 Grudnia 2 podwórzu. Kurier Poznański zdg48352 141148179 [111870212 i ns mamine lipiec Przedplat_a 1988 roku u obo wydsnln ruun-i w Pom-nin w ek-jmrtjujl zl il 20. w agencjach w mleQcie zl 360, s odnoszeniem do tl-Illlll zł fl 7|! z odnoszeniem przez poczie pozn Poznaniem miesiecznie u tin kwqrt lule zt 12,10 pod ipaekn miesiecznie w Polsce zł 4.60 u granica od sł ulu -lo sl 8,80 (zależnie nd kraju). W rozło wypsdków_ :powodowanych sil. wyższa. Przeszkód w zakladzie, strajków l t. p. wydawnictwo nloodpowlndo u dostarczenie pisma, o obonencl nh- mnJn Drawa «lnninznnln ple niodontsrcsonycb nnmz-rnw lub odszkodowaniu. W oydainlueli wielkuśivliilevziiyvh l uro czystośrlowyrh poprzedza norinuln Ógloszenia PIII do z. 22 u stron, do wydania toc-nne do [odz. 10.48, większo w tym ñ nsxłowk. Ielts !Iom n wyw rozrachunkowe Poznań 3 nr kartoteki 0?:. in stroniło !domowej II [r. no stronie ł-Ismowej przy końcu tekstu redukcyjnego oo\n',
 '1905.63287671233\t1905.63561640665\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\t1905. Rok XXXVIII. Prenumerata wynosi: we Lwowle: mlesi<<:cznie 2 korony; za dwurazow dostawE: do domu doplaca si<<: 60 halerzy; na prowlncjl: jednørazow z dwurazow przesylk "rzesylk rocznie. 30 K h 36 K h 1cwartalnie 7" 50 9" " mlesi<<:cznie 2" 50 3" " W Niemczech mies. 3 M. 50 fen. W innych krajach mles. 4 Fr. Rt:k{Jpisów Red. nie zwraca. Adres\' "DZIENNIK POLSKI" . Lwów, pI. Marjacki 1. 7. Telefonu nr. 151. Ogfoszenia: Za jeden wiersz petitowy albo jego miejsce 2Ø halerzy. Za jeden wiersz petitowy w rubryce Nadeslane 40 halerzy. Drobne ogloszenia po 3 halerze za slowo. Najmniejsze ogloszenia 30 halerzy. Donicsienia 0 slubach, zar<<:czynach i inne prywatne komunikaty po Kronice za jeden wiersz petito\\\\\\\\VY 60 halerzy. Wydanie popoludniowe. wychodzi 2 razy dziennie. Numer pojedynczy: we Lwowie na prowincji poranny . . 8 hal. 10 hal. popoludniowy 4 hal. 5 hal. Wfasciciele redaktorowie: DR. K. OSTASZEWSKI-BARANSKI I MIECZVSl..AW SCHMITT -. - - Ukaz nie postanawia, kiedy odbçdi\\\\\\\\ Siç I niach plenarnych, a polowa czlonków komisji Carski ukaz konst y tuc YJ .n y wybory i kledy zbierze sic: duma, oglosi na pcsiedzeniach komisyjnychto w krótce senat. Art. VIII. Koszta utrzymania dumy bçdê\\\\\\\\ Lw6w, 19 sierpnia. Ustawa 0 dumle brzmi jak nastçpuje: pokrywane z carskiego snrbu. Zapowiadany tyle razy i tyle razy odra- -czany ukaz carSki 0 zwolaniu zgromadzenia (Telegram Dziennika Pol.). Art. IX. Duma wybiera z posr6d siebie narodowego, dzis wreazcie siç pojawil. Dzlen Peter.burg. (Ag. tel.) Dzis ogloszono przewodnlcz\'lcego i jego zastçpcç na prze- \'dziaiejszy stanowié bçdzie wazné\\\\\\\\ epokç w ukaz carskl w sprawie zaprowadzenia car- ciélg jednego roku. Po uplywie tego terminu dalszym rozwoju panstwa car6w, od dzis sklej (gasudarstwienno)) dumy, kt6ra ma mieé moze nasté\\\\\\\\ ié ponow y. wyb6r.. P!ezydent ibowiem w s z y s t k i e n a rod y, pod Ie gl e charakter dumy panstwowej. Najpowazniejsze dumy spelma. s funKcJç, za wYJ"tklem .wy- If) e rl u car ski emu dopuszczone s" do postanowienia ukazu Sél nastçpuj\'lce: I padku, prze*ldzlanego w artykule III. az do wspóludzialu w rZ\'ldach i do kontroli nad Artykul I. Duma jest powolana, aby wyboru nowego. prezyd nta. Prezydel1t, wyczynownictwem, kt6re doprowadzilo wlasnie wsp6ldzíalaé przy tworzeniu i obradach nad brany na ostat 1 rok kazdeg.o okresu ,prawo- Rosjç nad przepaSé. projektami ustaw, kt6re w mysl ustaw zasa- dawczego, spdma sw" funkcJç do konca roku Wprawdzie oglolZona dzis ustawa 0 dumie dniczych przechodz\'l przez Radç panstwa i 5-tego. ... lest zaledwie cienlem tego, co nazywamy bywajél przedkladane do sankcji najwYZszej Art.. X,. Pcezydent, a p d,czas Jeço meo- \'konstytUCjét, gdyz zawiera w sobie mn6stwo wladzy autokratycznej. becn kl wlc prezydent, zdaJe j carowl sprawç -ograniczen dzialalnosci dumy, ale zawsze Art. II. Duma sklada s;ç z czlonk6w, z dZlalalnoscl dumy. . .. .pierwszy krok zrobiony. Reprezentanci ludu wybieranych przez ludnoáé panstwa u prze. Art. XI. Pczewodmcz\'lcy .omIS)1 wyblezblor" si Ita obrady w Petersburgu i bçd" ci"g lat piçciu, wedlug specj11!1le ustanowio- ram s" przez czlo k6w komls)1 z grona ich mogli otwarcie, bez obawy przed nahajkami, nych przepis6w\n',
 '1976.99726775956\t1976.99999996838\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\t15 wolt prądu stałego stosuje się natężenie prądu 200 mA. Po okresie polimeryzacji 7 dni nie można zaobserwować żadnej powłoki na ścianie kotła. Przykład VI (porównawczy). Do kotła reakcyjnego o pojemności 1080 ml ze stali V4A, zaopatrzone* go w odpowiednie króćce i mieszadło, dozuje się w sposób ciągły na godzinę; 256 części akrylonitrylu, 14 części estru metylowego kwasu akrylowego, 270 części roztworu wodnego, który zawiera 1 g octanu sodu i 70 g siarczanu alkiloarylopolieteru jako emulgatora i jest nastawiony na pH 3 za pomocą kwasu siarkowego. Ponadto dodaje się oddzielnie 270 części roztworu wodnego, który zawiera 1,1 g K2S20s i 270 części roztworu, który zawiera 4,3 g Na2S2 05. Polimeryzację przeprowadza się w sposób ciągły w temperaturze 55°C. Po okresie pracy 7 godzin można już zaobserwować na ścianie kotła twardą błonę polimeru o grubości 1—2 mm, której nie można już usunąć całkowicie w sposób mechaniczny. Oczyszczenie kotła możliwe jest tylko przez wygotowanie np. z dwumetyloformamidem. Przykład VII. Przeprowadza się polimeryzację emulsyjną jak w przykładzie VI, przy czym jednakże do kotła wprowadza się elektrodę platynową jako anodę i ścianę kotła podłącza się jako katodę. Na ścianie kotła wytwarza się elektrolitycznie wodór przez przyłożenie napięcia 6 wolt i natężenia prądu 150 mA. Po 7 godzinach pracy w temperaturze 55°C nie można zaobserwować żadnego tworzenia się powłoki na ścianie kotła. Przykład VIII (porównawczy). Do kotła reakcyjnego, opisanego w przykładach VI i VII, wprowadza się elektrodę platynową jako anodę i ścianę naczynia podłącza się jako katodę. Do kotła dozuje się w sposób ciągły 810 części wody, które są nastawione na pH 3 za pomocą kwasu siarkowego, i 256 części akrylonitrylu oraz 14 części estru metylowego kwasu akrylowego na godzinę. Temperaturę nastawia się na 55°C, do elektrod przykłada się napięcie stałe 8 wolt, przepływa prąd 150 mA. Po siedmiogodzinnym czasie reakcji nie można stwierdzić jakiejkolwiek polimeryzacji. Wyprowadzony roztwór reakcyjny jest absolutnie klarowny, przez dodanie metanolu lub wody w4-krotnym nadmiarze nie można spowodować żadnego wytrącenia małocząsteczkowych polimerów. Zastrzeżeniapatentowe 1. Sposób zapobiegania powstawaniu powłok wytrącających się z układów wodnych na powierzchniach metalicznych, przez wywiązywanie wodoru na zabezpieczanej powierzchni, znamienny tym, że w układzie wodnym wywołuje się elektrolizę przez przyłożenie odpowiedniego napięcia zewnętrznego, powierzchnie metaliczne podłącza się jako katodę, podczas gdy jako anodę stosuje się co najmniej jedną elektrodę nierozpuszczalną w zastosowanym środowisku i w warunkach elektrolizy, przy czym na powierzchniach metalicznych następuje wywiązywanie wodoru. 2. Sposób według zastrz. 1, znamienny tym, że w układzie wodnym przeprowadza się emulsyjną lub zawiesinową polimeryzację strącęniową. 3. Sposób według zastrz. 2, znamienny tym, że w układzie wodnym przeprowadza się emulsyjną lub zawiesinową polimeryzację strąceniową akrylonitrylu i odpowiednich komonomerów. 4. Sposób według zastrz. 3, znamienny tym, że w układzie wodnym przeprowadza się emulsyjną lub zawiesinową polimeryzację strąceniową akrylonitrylu i komonomerów zawierających chlorowiec. 5. Reaktor dla wodnych środowisk reakcji z powierzchniami metalicznymi chronionymi przed tworzeniem się powłok, znamienny tym, że zawiera przynajmniej jedną anodę znajdującą się w kontakcie ze środowiskiem reakcji i w nim nierozpuszczalną, która jest odizolowana od metalicznej powierzchni reaktora, która służy jako katoda, i że anoda i katoda są połączone\n',
 '1862\t1862.99999996829\tTYGODNIK LEKARSKI\teBUW\tmacicznej, jswęienia miednicy, i kilka, innycjh spostrąeżeń położniczych. ,P,, Rol|e odczyta} artykuł: Notatki do historyi chorób wenerycznych to Polsce e królkim -poglą^em ifą,stan medycyny u nay za paftowania/Stanisława Augusta, i v pierwszej połowie XIX. wieku. H rt* nu i-.< .a .u\'ui.-. ,\'iii Spostrzeżenia meteorologiczne- Stan powietrzni, odd. 28. czerwca do d. 5. lipca 1862. r., t. j. od nowiu do pierwszéj kwadry. Średnia wyso|kość barometru 27 1. 7,479 ta jest o 0,484 lin. par. mniejsza od normalnej. Najwyżej, barometr dochodzi! d. 3, o g. 10. w „ 27 8,667 Najniżej .„ d.4.og.4.w^„27„6,138 Największa zmiana barometru 2,469 Średnia tejnperatpra lunacyi . -f 130 ,0R. W stanie uormajnym taż temperatura jest ... -f- 14,7 9 Największe ciepło bylo d. 4 po pol -f- 20,6 Najmniejsze było d. 28. w nocy 6,.4 (Największa zmiana temperatury Śęed nia wilgotność powietrza jest 73,6 na 100 albo co do ciężaru 10,23 gramów ną (pejr sześcienny powietrza. Ilość wody spadłej z deszczu wynosi <fą ^p węysokości ,12,1. p. Średnią natężenie elektryczności jest 19,5 stopni, największe natężenie elektryczności 28 stopni d. 1> o godz. 10. rano Dni napół pogodnych 6, pochmurnych 2;.deszczu 4, (d. 28. 29. 3 4.); grzmotów i błyskawic 1, (d. 4.). Wiatrów mocnych 4: 1 PdZ, 3 Z. Wiatr panujący pohidniowo-zacbodni. ;Lupacyatabyla napół pogodna, wilgotna i chłodna;,średnia temperatura lunacyi jest o 1,7 stopni R. niższa od normalnej; najcieplejsze dni byly 3. i 4, lipcą, najchłodniejsze 29. i 30. czerwca i 2. lipca. Deszcze padały najobficiej w d. 28. 29., dnia 29. w nocy i przez cały prawie dzień desze?, padał,, Barometr utrzymywał się nizko. Na słońcu w d. 1. 2. i 3. pokazywały się nieliczne plamy. Redaktor Główny, Dr. L Natanson. Księgarnia Henryka Natansona w Warszawie otrzymała ktih riv h ., nasteńuiace dzieła: d>-o<io Helfft, H. Dr.t Bąłnęc^diatetik. Verha!tungs-reąeln beim Gebrauchę der Mineralwasser, Mojkęp, Traubęn, Seefy&der, Fichtenn^idelbadęr, der Kaltwasserkur, sowie walirę^jj des Aufenthalts an Ulimatijschen Kurortep, Zweite umgearbeitete uud vermehrte Auflage. Rsr. 1, kop. 5,i Jahrbuch fiir KinderkeilkundiB und physische Krzjehung. V. Jahrgąng 1862. Redacteure: Dr. Fr,. Mayr, Dr. L. M. PoliUęr, Dr. M. Schuller. 1. Heft (prenumerata na 4 zeszyty)^ Rsr, 2, kop. 80 ,, (/ ,., Paulicki, August Dr., Allgemeine Pathologie\'.\'Erste Abtheilung. Die St5hmgen\' der Formation I-te Lieferung mit 140 Holzschnitten. Rsr. 1, kop. 57\'/j. " 1 Recklinghausen, Fr. v; Dr., die LymphgefSsse und ihre Beziehung zńiń \'-BiridégeWebe. Mit 6 łithographirten Tafeln und 7 Abbildungen in Hólzschiiitt. Rsr. 1, kop. 75 Rosenthal, J. Dr., die Athembewegungen und ihre Beziehungen zum NeryusTagus. Mit drei Tafeln. Rsr. 2, kop. 45. Ziernsén, Hugo Dr., Płeuritls und Pneumonie im Kindesalter. Ei- "ne Monographié) nach eigenen Béobaćhtungen. Mit 28 in dén Text gedrnckten Holzschnitten. Rsr. 2, kop. 10. WYCHODZI CO CZWARTEK. Wszystkie artykuły do Tygodnika mogą być przesyłane na koszt Wydawcy. Wszystkie dzieła wymienione w Tygodniku Lekarskim, sprowadzić można z Księgarni H,\'Natansona w Warszawie, Krak. Przedm. N. 17 :V -\' V \'"- \'\' "" \'\'\'\' ! \'\' r11 I t --\'- 1 - ;1 ;-\'>\'<i- -- --J 10.. -- j Nakładem Henryka Natansona.— Za pozwoleniem Cenzury Rządowejul/ w\n',
 '1836\t1836.99999996838\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tyvżywa wierzycieli massy upadłości Stalskich, aby do po ania listy kandydatów na syndyków tymczasowych tejże massy, yv Trybunale Han dlowym Województwa Mazowieckiego, pod Nr 513 posiedzenia odby wającym, w dniu 26 Grudnia 1835 \'7 Stycznia 1*36) r., o godzinie 4 po południu, przed podpisanym Sęzią Kommissarzein stawili się; niestawający za akceptujących zdanie większości będą uivazaniwWarszawie d.21 Grud 1835(2 S|ycz. 1836)r. Jan Milewski. LLCYTACYE i SPHZEBAŻE PUBLICZNE. Kommissya Województwa Sandomierskigo. Podaje do publicznej wiadomości, że niżej yyyrażone dobra Rządowe i Rządowo-Górnicze w tutejszem Wdztwie położone, z powodu expiracyi dotychczasowych kontraktóyy, na no wo od 1 Czerwca 1836 yyi dzierżawione zostaną. przez publiczną głośną lieytacyą, w biuze Komijiissyi Wojewódzkiej, na przeciąg lat w terminach poniżej oznaczonych, każdego dnia od godziny 12 w południe, pojedynczo co do respective dóbr odbywać się mającą, a to pod warunkami rozporządzeniem Komraissyt Rządowej Przychodów i Skarbuzd. 9 /,. Listopada r.b Nr. 65,5ł /,m, wskazanemi, które są takież same,jakie przy wydzierżawieniu dóbr Rządowych, od I Czerwca 1835 roku, za zasadę przyjęte zostały, z tą tylko odmianą: iż po potrąceniu od dotychczasowych summ dzierżawnych podatków, włącznie składki ogniowej, o ile te dotąd za bonifikacyą od Skarbu uiszczane były, ora/, po potrąceniu 5 lub 10 prcentu na utrzytnanie budowl, w miarę dzisiejszego ich stanu, tudzież 5 procentu na wypadki losowe, i 5 procentu na Wójta Gminy, do pozostałej summy dodany będzie 1 procent za małe polowanie, przyszłemu dzierzawcy w obrębie wypuszczonych mu w possessyą dóbr dozwolone, zkąd wynika: iż praetium od którego licytacye zaczynać się będą, dla respective dóbr jest następujące: a. Termin licytacyi na dzień "/is Stycznia 1836 roku. 1. Naddzierzawa Ekonomii Cisów, w Obwodzie Opatowskim, składająca się z folwarków Cisów i Mędrów, z powinnościami i prestaudami od włościań 3 wsiów, zpropinacyą, z młynami, tartakami, papiernią i rybołóstwem, od i Czerwca 1836 r., na lat 12, pro 1S\'V4,; dotychczasowa summa dzierzawna ze względu na przybytki i ubytki dochodów wynosi zł. 10,656 gr. 8 od lej summy potrąca się: podatki i ciężary dotąd nie potrącone zł. 529 gr. y400 na utrz. bud. 506—22 na wyp. los. 506—22 na utrz. Wójta 506 22 RazemzhiiT~2,049—5 zaś do pozostałej summy zł. 8,607 gr. 3 dodawszy za małe polo w. </, oo 86— >2 Czyni praet. do licyt. netto zł. 8,693 gr. 5 2. Folwark Grabków, w Obwodzie Opatowskim, łącznie z Wójtostwem lNiesłuchów, z powinnościami i praestandami od włościan tegoż nazwiska wsiów, z propinacyą i dziesięcinami zbożowemi.od 1 Czerwca 1836 r., na lat 12, pro 1836/48;dotychczasowa summa dzierzawna wynosi zł. 4,592 gr. 24 od tej summy potrąca się: podatki i ciężary dotąd, nie potrącone zł. 177 gr. 18 Vl00 na utrz. bud. 220—23 na wyp. los. 220—23 na utrz. Wójta— 220 23 Razemzł.....839 zaś do pozostałej summy zł. 3,752 gr. 27 dodawszy za małe polow.\'/,oo .37 -— 16 Czyni praet. do licyt. netto zł. 3,790 gr. 13 3. Naddzierzawa Ekonomii Złota, w Obwodzie Sandomierskim, składająca się z folwarków Złota, Milczany i Wójtostwa *fcojowice, z powinnościami i prestandanii od włościan 3 wsiów, z propinacyą, rybołóstwem i z dziesięcinami zbożowemi, przyłączyć się mającemi, od 1 Czerwca\n',
 '1932.69945355191\t1932.70218576073\tGAZETA SZAMOTULSKA\tWBC\tŚwiadek 25-letni Czesław Bździoch miał słyszeć jak złodzieje mówili do siebie: "Roman, czy masz już miech pełny?" Z rozmowy wyciągnął wniosek, że kradzieży dokonali Franciszek Marcinkowski, Stanisław Adamus i Roman Dzik. Bździoch w sądzie zaprzecza nowość! Gazeta Szamotuiska Nr. 104, z dnia 13. września 1932. poprzednio złożonym zeznaniom, mówiąc, że nic nie widział i nic nie słyszał. Z pośród oskarżonych wyróżnia się Dzik, który wykazuje w obronie niepoślednią rutynę. Domaga się, by świadkowie składali zeznania po polsku, bo umieją, a sam nie rozumie po niemiecku, przy badaniu personalij, zapomniał, że niegdyś był karany więzieniem we Wronkach pozatern uporczywie twierdzi, że jest niewinny, że nocy, której kradzieży dokonano, pilnowlał zboża z towarzyszami w Smolnicy. Sąd postanowił rozprawę odroczyć do 20 bm. i zawezwać na nią posterunkowego N owaka. S S i Komunikat Inspektoratu Szkolnego o Szamotułach Na podstawie rozp. M. W. R. i O. P. wl sprawid konferencji rejonowych z \'d1nia 28. 5. 1926 N r. I, 55819/26 ogłoszonego w Dz. Urz. M. W. R. i O. P. Nr. 12 z roku 1926 str. 293 postanawiam, \'co następuje. 1) Na terenie tutejszego powiatu tworzę 7 rejonów konferencyjnych, a mianowicie: I. r ej o n obejmować będzie: 7 ki. publ. szkołę powsz. męską i żeńską oraz przygotowawczą szkolę prywatną w Szamotułach. I. rej o n: 7 ki. publ. szkołę powsz. męską i żeńską we Wronkach oraz 7 ki. publ. szkołę potwlsZ. w Obrzycku. III. rej o n: 7 ki. publ. szkoły powsz. w Pniewach i Kaźmierzu, 6 ki. publ. szk. powsz. w l Dusznikach! oraz polską prywatną szkołę przygotowawczą, w Otorowiel. IV. r ej o n: obejmować będzie publ. szkołę powsZ. W Kąsinowie, Piaskowie, Szczepankowie, Ostrorogu, Piotrkówku, Grabowcu, Wielonku, Jastrowie, Brodziszewie, Dobrojewie, Gaju Małym, Bininie, Piotrowie. Słopanowie i pryw. szkołę niem. w Obrzycku. V. r ej o n: szkoły w l Popowie, Rzednie, Chojnie, Kobusie, WartosłaWiu, Biezdrowie, Pożarowie, Kłodzisku, Wróblewie, Wierzchocinie, Ordzinie, Jasionnej Koźminie, Bobulczynie, Samolężu oraz pryw. szkoły niem. we Wronkach i Wartosławiu. VI. rej o n: szkoły w Roszczkach, Przyborowie Sokolnikach Małych, Sokolnikach Wielkich, Chełmnie, Gaju Wielkim, Turowie, Wilczynie, Sękowie, Podrzewiu, Sędzinach, Sędzinku, Kunowie, Grzebienisku Grodziszczku, Wierzęji, Wilkowie, Niewierzu oraz szkołę niem. pryw. wGrzebienisku. VII. rej o n: szkoły wlOtorowie, Lipnicy ,Orliczku, Kikowie, Gnuszynie, Psarskiem, Psarcach, Zajączkowie. Koźlu, Podpniewkach, Koninie, Lubosinie, Krzeszkowicach, Radzyniu, oraz szkoły niem. prywatne w N 0jewie, Pniewach i Chełminku. 2) Na czele każdego rejonu konferencyjnego stać będzie zarząd wybrany na pierwszem zebraniu na podstawie odnośnego artykułu tymczasowego regulaminu dla konferencyj rejonowych. 3) Sprawę przeprowadzenia pierwszej konferencji, na której nastąpi wybór zarządu powierzy Inspektor jednemu z grona uczestników. Inspektor Szkolny Halardziński. Poszukuję kupna mniejszei Nowość! posiadłości nadającej sie na interes, w dobrej wsi. Oferty z podaniem ceny uprasza się do Eksped. "Gazety a %Jał\\\\\\\\i 1 hJeR°<dd1rwYłQi.: jęcia od zaraz dwupiętrowy spichlerz zbożowy i ubikacje parterowe nadające się do wymiany mąki. Zgłoszenia: Rynek 45. Drukarnia naMadOBa 3. Kamalcra, Ssamotaty n wydała 2 aktualne książki: Kodeks ftarnu (Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia II lipca 1932 r. Dz. U. R. P Nr. 60, pozj 571). Format ióo, str. 128, szyte\n',
 '2007.65753424658\t2007.66027394089\tTEMI\tMBC\t3 tysięcy tarnowian nie wymien iło jeszcze starych, zielonych książeczek na nowe, plastikowe dokumenty. Codziennie w tarnowskim magistracie załatwianych jest 130 petentów. W miesiącu daje to prawie 2600 osób. Od września uruchomione zostanie dodatkowe stanowisko, dzięki któremu będzie można obsłużyć kolejnych 600 mieszkańców! dlatego w ciągu jednego miesiąca urzędnicy biura powinni przyjąć w sumie około 3!5 tys. petentów wyjaśnia Piotr Filip, rzecznik prezydenta Tarnowa. T eoretyczn ie więc prawie wszyscy powinni zdążyć do końca roku z wymianą starych dokumentów na nowe. Czas oczekiwania na plastikowy dowód wynosi obecnie 37 dni. W minionym tygodniu urzędnicy zapisywali petentów, chcących złożyć wniosek o wydanie nowego dokumentu, na 5-6 wrześn ia. * Prezydent Lech Kaczyński skierował do Sejmu projekt ustawy, przedłużającej ważność "książeczkowych" dowodów osobistych o 3 miesiące. Zgodnie z prezydenckim projektem, dowody takie miałyby być ważne do 31 marca 2008 r., a nie -zgodnie z obowiązującą ustawą do końca 2007 roku. W miniony wtorek szef MSWiA Władysław Stasiak zapowiedział, że zaproponuje przesunięcie o trzy miesiące terminu wymiany dowodów. Z informacji MSWiA wynika, że wymiany dokumentu nie dokonało dotąd ok. 8 milionów Polaków. Stasiak mówił, że być może przy !!maksimum wysiłków i maksimum usprawnień!! udałoby się wymien ić dowody osobiste do końca roku. (K-a) Kierowco! Bądź miły dla pieszych Niezatrzymywanie się przy ulicznych przejściach, wymuszanie przejazdu na pasach, wjeżdżanie na chodnik to najważniejsze zdaniem pieszych grzechy tarnowskich kierowców. Ostatnio tarnowianie nagminnie przejeżdżają skrzyżowania na czerwonym świetle podkreśla Zdzisław Musiał, miejski inżynier ruchu w Tarnowie. Czy tein icy TEMI twierdzą, że w mieście za mało jest przejść dla pieszych, a n iektóre usytuowane są w n iewłaściwych miejscach. Przejść dla pieszych jest zdecydowanie za mało! przecież nie wszyscy jeżdżą samochodami twierdzi jedna z Czytelniczek. Czasem w ogóle nie ma nawet gdzie się ruszyć! bowiem wszędzie są auta. Szczególnie jest to widoczne przed dużymi sklepami. Kierowcy jeżdżą już nawet po chodnikach. Tarnowianka narzeka, że gdy płaci comiesięczne rachunki w kasie jednej z instytucji w okolicach ul. Narutowicza, nigdy nie może tam spokojnie dojść, bowiem prowadząca do budynku wąska uliczka jest w części zastawiona samochodami, a po pozostałym kawałku drogi jeżdżą inne auta. Rachunki opłaca wiele starszych osób! niektórzy są schorowani i z trudem mogą się poruszać. Kiedyś nie mogłam przejść między przejeżdżającymi samochodami! jakiś kierowca na mnie trąbił opowiada kobieta. Zdenerwo- Niestety, często przechodzimy przez jezdnię w miejscach do tego nieprzeznaczonych, mimo że niedaleko są oznakowane przejścia wałam się, poszłam do sekretariatu i powiedziałam! że powinno znajdować się dla pieszych spokojne dojście do budynku. W odpowiedzi usłyszałam! iż pracownicy tej instytucji muszą przecież gdzieś parkować swoje pojazdy. Lokalizację przejść dla pieszych w mieście ustala Biuro Miejskiego Inżyniera Ruchu, z uwzględnieniem uwag policji i opinii Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich. Na drogach gminnych raczej nie stosuje się przejść dla pieszych, muszą być one umieszczone w okolicach skrzyżowań. Czy tarnowianie skarżą się tam na brak przejść dla pieszych lub ich złe rozmieszczen ie? Raczej rzadko mówi Zdzisław Musiał, Miejski Inżynier Ruchu w Tarnowie. Czasami zwracają uwagę na konieczność utworzenia przejścia dla pieszych w pobliżu nowowybudowanych ciągów komunikacyjnych. Generalnie przejścia\n',
 '1910\t1910.99999996829\tWIADOMOŚCI CODZIENNE\teBUW\tsamopas na miasto. Struchlałem, gdym się o tem dowiedział i z biciem serca oozekiwałem jego powrotu. Wreszcie drzwi się otwierają i wpada jak bomba zdyszany mój kuzyn, imieniem Atanazy. Pioruny z waszą miłą Warszawą!— powitał mnie od proga. Wytrzeszczyłem oczy. Pewnie kuzynku nie wzięliście ze Sobą paszportu? zagadnąłem, widząc na twarzy jego ślady wielkiego wzburzenia. Gdzietam!—odrzucił szybko. Paszport miałem przy sobie. Kelnerowi w restauracji nie daliście napiwka. W restauracji nie byłem odrzekł. Tramwaj was elektryczny trochę przejechał. Otóż to tramwaj!—wykrzyknął, aż schwycił go paroksyzm kaszlu, a oczy kołem stanęły. Wyobraź sobie kumciu! mówił po chwili głpsem podniesionym—idę, aż tu patrzę—tramwaj! Trzeba, myślę sobie, zażyć tego specjału. Zawszeć to nie nasze wiejskie, drabiniaste wózki. Stoję wedle słupa, na którym pisze: „przystanek". Tramwaj nadjeżdża wchodzę. Miejsc wolnych niema. Stoję na tylnej platformie i jadę. Zbliża się konduktor i pyta jaki chcę bilet. „Za dziesięć groszy"—odpowiadam. Tu, gdzie pan dobrodziej stoi, bilet kosztuje 7 kop. odpowiada konduktor. Ależ to złodziejstwo!—odparłem. Więc inni za 5 kop. siedzą, a ja za 7 stać będę? Niech się pan dobrodziej nie gniewa słyszę głos konduktora—takie u nas prawo... Do kaduka z takiem prawem mówię ja jemu. Jąłem mu tłumaczyć całe... całe... głupstwo takiego porządku, a on mi na to: Zatrzymam tramwaj! I ten zbrodniarz, kumciu drogi, dotrzymał słowa. Ujechawszy kilkadziesiąt kroków—wysiadłem... Kuzyn mój począł znów sapać i czerwienić się, że aż zląkłem się o zdrowie szanownego gościa, ile że dość krwisty i otyły był, a on wielkim głosem wykrzyknął: Złodziejstwo, kumciu! Gdzie się obrócić złodziejstwo! Wysiadłszy z tramwaju ruszyłem pieszo, klnąc tutejsze prawa i porządki, do kasy teatralnej. Proszę o bilet na przedstawienie, które odegrane będzie za dni parę, gotów zapłacić należyty procent. Kłaniam się kasjerowi, a ten mi oświadcza, iż biloty sprzedane. Upłynęła dopiero godzina po otwarciu kasy... Ha! no... niema, to niema...— myślę sobie.— Widocznie Warszawa nie należy do miasta śpiochów, jak mi o tem opowiadano. Aż tu staje przedemną elegancko ubrany żydek, Pan chce bilet?—zapytuje. A jużei!.. Chciałem już utrzeć żydowi nosa, że wtrąca się w nie swoje sprawy, a on uśmiechnął się do mnie i pyta: — Jaki pan chce bilet? Ja mam... j Pan dobrodziej powie: jaki bilet? Taki i taki mówię i wybrałem I kilka biletów. Sięgam do kieszeni by płacić, a on się śmieje i powiada: Pan dobrodziej żartuje, albo może przyjechał z Dalekiego Wschodu. Długo pan był na Dalekim Wschodzie?... Te bilety kosztują drugie tylje... Bodaj cię pioruny, żydzie!—krzyknąłem 1 ciągnę go do cennika, a on się kłania i mówi: Do widzenia panu dobrodziejowi! Pan naprawdę chciał być w teatrze? Ha! ha! ha!... Pan nie zna warszawskie zwyczaje!? Pan dobrodziej z prowincji ha! ha! ha!... Tu pan Atanazy przerwał opowiadanie, pobladł, pozieleniał, potem poczerwieniał i znów pobladł, aż wreszcie omdlał i... I później kilka tygodni gość mój leżał złożony chorobą, przeżywając wrażenia z pobytu w Warszawie. W kilka miesięcy po wyzdrowieniu, kiedy wysłałem doń list z prośbą o odwiedzenie Warszawy nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Najwidoczniej umarł z rozgoryczenia mój kuzyn—Atanazy... Świeć Panie nad jego zacną i prostaezą duszą, a\n',
 '1864.95901639344\t1864.96174860226\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\trozbiera z powodu tych zatargów kom.tytucyjnych w artyknie kwestję, dla czego kontynetalne kon- Rtytllcje tak czę to na papierze tylko ii!tnieją. ..Mięlhy wszystkiemi wyra7.ami technicznemi, powiada ten dziennik, któremi od 200 lat ludzkoś,: mowę swą wzhogaciła, "t.adnego niezawodnie tak trudno określić, i "t.adnego użycie nie dało powodu do ważnych zawikłań jak wyraz: "konstytucyjny". -, Narody \'&du stałego starały się korzy"tać z naszych doświadczeń i "t.&da y od rZl}dów swych gotowych podług angiel- kleg\'o wzoru skrojonych konstytucyj. Wysłuchano Ich życzeń, lecz nadziei ich tem nie spełniono. Nic dziwnego, prosta tego przyczyna. Uszło bacznOŚCI naśladowców konstytucji angielskiej, że zg\'?dnoM, z którą trzy stany państwa rnzem pracnJą. po większej części zalrży od ich obustron- ych wzg ędÓw i po zanowania, i że właściwa Istota nn lelRkiej konstytucji zależy w tern poszanowanIU, w tym obol)(\',lnym Rzacunku jednego stanu dla praw drugiego. Zobowiązania, mu- RZ&Cf\' sp )Czywać na moralnej sankeji, nie dadzą SIę J ko ustawy stałe przyj&Ć do pisanej konstytucJI. Przeszłoroczne spory króla pruskie- !:/I, :-, pa lamen!em i dr s, a raczej protest, kt \'I: 11\\\\\\\\ zed kilku dmamI heskie Izby księciu SWC I ręczyły, okazuj& jasno, jak mało W.tl Z) mac mo e pewne preten8je konstytucja pisana... Bior&c rzeczy jak S&, komicznym jest nonscns, i taki mały niemiecki krl\')lik przybiera maniery wielkiego samowładcy; w związku jednak"t.e z ostatniemi wypadkami w innych państwach Związku niemieckiego, tkwią w tern złe wróżby dla Rpokoju w łliemczech. Gdyby kurfirszt i pruski monarcha mieli znaleść na ladowców w innych państwach Związku niemieckiego, to tera7., gdy uwagi: narodu niemieckiego nie zwraca już duńska wojna, wielki i nieubłagany ruch demokratyczny nie Illtlcbłhy do nadzwyczajnych zjawisk." -- Korespondencje Gazety Narodowej, Par\'yż 11. grudnia. (fi) Chwilowe polepszenie zdrowia pana Mocquarda, sekretarza cesarskiego, zawiodło oczekiwania jego przyjaeiół. Mąż ten, który tak ważny wywarł wpływ na o<;tatnie wypadki wc Franf\'ji, zakończył życie. Mimowolnie myśl 81e- dzi charakter tego męża stanu, który 7, k Per- I signym i ks. l\\\\\\\\fornym najwięcej Rię przyłożył do ! ustalenia cesarstwa we Francji. Czynny, praco- I wity, zdolny, miał tę rzadką cnotę, że się na- I przód nie wystawiał; unikał rozgłosu. a ra7. ca- łąnadzieję Francji nosobiwszy sol,ie w Napolconie, ! jemu oddał swe myśli, stosunki i "t.yci/\'. Być może że i ksil}żę Persigny gotÓw na podobne poświę- I cenie, ale przecież mniej "t. Y je w ukryciu i lubi I aby jego pomysły, prace i działania znaM i rozbierano. Książę de Morny niezawodnie dla Napoleona pracuje, ale nie można mu tej skromnoAci, tego wyrzeczenia się samego siebie przypisać, jakiem się zmarły pan Mocquard odznaczał. Cesarz traci w nim nietylko przyjaciela, nietylko zdolnego doradcę, ale męża stanu, który niezawodnie wielki wpływ wywirrał i na umysł cesarZa i na jego najżyczliwszych stronników. Obchód pogrzebowy odbt,;dzie Rię kosztem skarhu. Przyjęcie konwencji z 1fi. września przez Izby prawodawcze włoskie, wywarło w Rzymie wpły"," nalc"t.ny, wpływ, który tu w sferach wyższych był przewidziany. Dotąd kardynał Antonelli nie cheiał słyszeć o konwencji, uważał ją za niebyłą. Przed kilku dniami porozuTDiewał się z pOSłcm austrjackim i hif!zpańskim. Sledził jaka była myśl gabinetÓw wiedeńskiego i\n',
 "1888.10109289617\t1888.10382510499\tPRZEGLĄD TYGODNIOWY ŻYCIA SPOŁECZNEGO\tChBC\tmogła sobie kupić księcia. A zatem ta amery kanka mówiła p. de Sauves z lekceważeniem.- Będzie współzawodniczką innych tego gatunku. Mylisz się, droga moja- przerwała z uśmiechem księżna kładę koniec -obmowie... Widziałam tę tajemniczą nieznajomą, albowiem biskup mi ją przed- stawił tu, w moim domu. Nie jest by naj- z rzeczami, obchodzącemi ludzi rozummniej córą Jankesa, lecz kreolka a ma- nyeh. Wkrótce powstała i paru prostejątek j j nie powstał z nafty, ani z wę- mi słowami pożegnawszy towarzy two, dlin, ani nawet z kopalni srebra. Mąż jej odeszła, przeprowadzona na pół zdzinależał do jednej z najlepszych rodzin wionemi spojrzeniami przyjaciołek księw Lui7-y nie i był posiadaczem bogatej żnej. Ale bo też do nikogo nie była poplantacYl bawełny, oto wszystko. Ze- dobną, ta cudziemka, była upełnie sa- hciejcie wierzyć, że to, .co mówię, nie mą sobą. Zaledwie wyszła, każdy po- Jest bezpodstawną gadamną, lecz zupeł- spieszył wyrazić swoje zdanie, lecz ną pewnością. Ksiądz biskup znał niebo- ktoby się spodziewał złośliwych uwag, szczyka, pana Dawitt, bywał u niego omyliłby się zupełnie. Pani de Clerac i z jego to nawet porady, młoda wdowa przyznała, że można być amerykanką sprzedała swoje majętności i przyjecha- a pomi to dorównywać innym dyła do Francyi. Ale, droga Heleno, czyż- stynkcyą, pani d'Arbresles była zaby kapitan, twój przyjaciel, nie wspom- chwyconą jej wspaniałą urodą i śliczneniał ci o niej i z temi słowy księżna mi oczami, pani de Grissac najbardziej zwróciła się do młodej blondynki, p. de podobała się toaleta Teresy a pani de Gri sac, rozmawiającej z p. d'Arbresle. Sauves, kt6ra przyjmowała przeważnie Kapit'1u? Zaraz... zaraz... czy mi literatów i artystów, przepowiadała, że o niej vspominał? Ale, który kapitan? niezadługo salon pani Dawitt, będzie Znam ICh tylu! Mąż mój sPfQwadza mi miejscem zebrania pierwszorzędnyc picały szwadron. sarzy:. Księżna uśmiechnęła się. Z pewnością tak będzie, moja droga. Ona wszystko umie. Ten biskup jest c' eln .Mówię o kapitanie, twoim przy ja- nieomylnym. 'rylko panny dobrego rodu, mogą być w ten sposób chowane. - .wS'Łyscy oni są moimi prz,'a- Te i tym podobne zdania, krzyżowaclOłml. ł.y się nieustannie po odejściu 'l'eresy. Boże! jaka jesteś nieznośnal Wie- Ko':Jiety światowe są wielce podobne do my wszyscy dobrze, że masz słabość do aktorek. Niema dla nich nic łatwiejszeoficerów, ale mówię o kapitanie Cla- go od pierwszego występu. Wszyscy jevieres, bracie biskupa. dnogłośme chwalą i na początku widzą O kapitanie Clavieres? Owszem, w nich same tylko zalety. Nic jeszcze przypomiuam sobie; mówił o panu Dawitt nie wzuieciło zazdrości i niema głosu, z uwielbieniem, które, przyznaję, wzbu- któryby się nie przyłączył do og61nego dziło we muie pewne podejrzenie. Tym chóru pochwał. Najsurowsze kobiety, panom nig<ly dowierzać nie można. nawet te, które urodzeniem i wychowa- Pani Fineaszowa Dawitt oznaj- niem przewyższały inn zachwycone mił kamerdyner. były Teresą. 00 prawda, zdawała się być tak pełną prostoty i skromności, że Do salonu weszła w tej chwili Tere- żadna z tych wielkoświatowych pań, saj jako wdowa, miała na sobie wy- nie obawiała się w niej współzawokwintną lecz iemną toaletę, w zupeł. dniczkiności odpowiadąjącą wymaganiom pa- Podczas, kiedy\n",
 "1925.12054794521\t1925.12328763952\tGAZETA ADMINISTRACJI I POLICJI PAŃSTWOWEJ\tJBC1\tzapominają o jego potrzebach. Polska pod względem politycznym jest ojczyzną nietylko Polaków, lecz wszystkich mniejszości do niej należących, których ojczyzna nie jest więc zagranicą, lecz w kraju. Stąd płynie dla mniejszości narodowościowych obowiązek wierności wobec państwa, o czem żywioły obcoplernienne tak często zapominają. Przypomina o tem rezolucja Ligi Narodów, przez zgromadzenia ogólne w r. 1922 uchwalona, Konstytucja polska milczy o tem, proklamując tylko w art. 109 i 110 prawa mniejszości. Artykuły te głoszą: każdy obywatel ma prawo zachowania swej narodowości i pielęgnowania swojej mowy i właściwości narodowościowych. W ramach samorządu powszechnego będą utworzone publiczno-prawne związki autonomiczne mniejszości, granicą tych związków jest więc województwo, które jest największą jednostką samorządu powszechnego. Przez sąmorząd powszechny rozumieć należy samorząd terytorjalny, przez związki autonomiczne-związki, mające samorząd i autonomję. Mniejszości narodowościowe mogą też mieć w'asne szkoły, zakłady wychowawcze, dobroczynne i społeczne i używać w nich swobodnie swego języka; pod tym względem mniejszości mają te same prawa, jak Polacy. Wykonanie tego prawa zależy według Konstytucji od środków finansowych mniejszości, gdyż państwo nie zobowiąza.o się do subwencjonowania tych instytucyj. W wykonaniu postanowień Konstytucji ogłoszono ustawę z 26 września 1r., która daje samorząd narodowościowy b. Galicji Wschodniej, mianowicie trzem jej województwom; lwowskiemu, stanisławowskiemu i tarnopolskiemu. Ustawa ta wylicza pod 10-iu punktami sprawy, należące do kompetencji tych województw, zastrze- §ając przekazanie innych spraw Sejmowi Rzpliteją to sprany następujące: sprawy wyznań religijnych, oświecenia publicznego, z wyjątkiem uniwersytetu i szkół z nim zrównanych, dobroczynności publicznej, zdrowotności publicznej, z wyjątkiem policji sanitarnej, sprawy budowlane, agrarne, popieranie przemysłu i handlu, zastosowanie ustaw państwa w sprawie regulacji wód, organizacja administracji gmin i powiatów, budżet i zamknięcie rachunków województwa. Sejmik wojewódzki składa się z dwóch izb, z których jedną tworzą posłowie kurji ruskiej. Obie izby obradują i uchwalają oddzielnie, pod kierunkiem wybranego przez nie przewodniczącego lub jego zastępcy. W sprawach wspólnych Uchwała zapada za zgodą obu izb, w sprawach, obchodzących tylko jedną kurję, wystiarcza uchwała izby, która jest właściwa. Sejmik lwowski liczy stu członków, z których połowa przypada na każdą izbę, pozostałe dwa sejmiki mają po 60-iu posłów, podzielonych po połowie na obie izby. Każde województwo otrzyma środki, uchwalone przez Sejm Rzplitej. Każda izba może pokrywać swe wydatki, nakładając na ludność swojej kurji dodatki do bezpośrednich podatków państwowych, lub też ściągając od niej podatki bezpośrednie. Będzie utworzony kataster podatkowy dla obu izb sejmiku. Wydziały wojewódzkie składają się z dwóch sekcyj narodowych, obradujących pod przewodnictwem wojewody lub jego zastępcy; se*c;e obradują oddzielnie w sprawach jednej kurji, zaś wspólnie w innych sprawach. Władze i sądy państwowe posługują się w wewnętrznem urzędowaniu językiem polskim, lecz na podania stron odpowiadają ich języku, t. j. w języku polskim względnie rus/Jm, i przyjmują zeznania w obu językach. Władze samorządowe określą same swój język wewnętrznego urzędowania; wobec stron obowiązują je te same przepisy, jak władze i sądy państwowe. ... Język wykładów w szkołach, utrzymywanych przez jedną z izb sejmiku wojewódzkiego, określi ta izba. Ustawy wojewódzkie i wszelkie ogłoszenia urzędowe publikowane będą w dzienniku urzędowym województwa w języku polskim i ruskim. Samorząd tych trzech województw miel być wprowadzony w życie w dwa lata po\n",
 '1884\t1884.99999996838\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tpruskich Schweinitz, Werder, ks. Radziwiłł i Albedill; w drugiem skrzydle: hr. Wolkenstein, ambasador austrjacki przy Dworze rosyjskim, adjutanci pruscy- i austrjaccy; w zabudowaniach ks. Łowickiego: r. t Bock, szef gabinetu cywilnego cesarza Wilhelma i adjutanci pruscy i austrjaccy. Wiele mieszkań prywatnych w mieście zajęto też na użytek dygnitarzy i świty Ich Cesarskich Mości. Oprócz ministra Najwyższego Dworu hr. Woroncowa Daszkowa, wojny Wannowskiego i komunikacji Possieta, są też obecni w Skierniewicach: główny Naczelnik kraju jenerał-adjutant Hurko, jenerał-adjutant Richter, jenerał świty J. C. Mości ks. Dołgoruki, wielki ochmistrz Najwyższego Dworu ks. Trubeckoj, marszałek Najwyższego Dworu ks. Oboleński, KS. Łobanow-Rostowski poseł rosyjski przy dworze wiedeńskim, jenerał-adjutant Czerewin, jenerał świty J. C Mości szef żandarmerii w Królestwie Polskiem Brock, jenerał-lejtenant gubernator warszawski br. Medem, jenerałowie Dandeville, Paniutyn i Konarzewski komendanci pułków, których szefami są koronowani goście. W dniu dzisiejszym o godzinie 7-ej wieczorem odbył się w pałacu na pierwszem piętrze obiad dworski. TSiSęiMMY „KURJERA WARSZAWSKIEGO", JjWÓW 15-go września. Minister Dunajewski zapowiedział swój przyjazd do Lwowa na d. 5-go b. m. fjicóie 15-go września. Sąd powiatowy w Mikołajowie wniósł proibę do sejmu o pozwolenie do wytoczenia śledztwa przeciw posłowi Wernickiemu o obrazę honoru. Sejm przekazał sprawę komisji. JLwow 15-go września. Jutrzejszy targ zbożowy wypadnie mdło. Urodzaje okazały się w ogóle dobre. Wywóz utrudniony z powodu znacznej konkurencji rosyjskiejśJ iedeń 15-go września. W tutejszych kołach politycznych uważają za rzecz pewną, że na zjeździe monarchów lubo wszystkie sprawy będące na dobie, poddane zostaną wspólnemu rozpatrzeniu, nie nastąpi jednak sformułowanie éiisłego przymierza. Wymiana zdań pod powagą monarchów posłuży tylko ministrom za dyrektywę. Pod jednym wszelako względem nastąpiło już uprzednie porozumienie, a podczas zjazdu przez ministrów w formę aktu międzynarodowego, obowiązującego trzy mocarstwa, ujętem zostanie. Trzy mocarstwa oświadczą i zobowiążą się nawzajem, że sprawców wszelakich zamachów na życie i bezpieczeństwo panujących lub członków rodzin monaiS7.ycb, będą u ważaly i traktowały, jako prostych zbrodniarzy, którzy też nawzajem będą wydawani. Następnie otrzymają wszystkie inue państwa zbiorowe zaproszenie ze strony trzech mocarstw, ażeby do umowy przystąpiły. Od zamiaru podjęcia innych międzynarodowych środków ostrożności przeciw anarchistom odstąpiono, tak ze w/.gledu na to, że niektóre państwa nie przystąpiłyby do podobnej umowy, jak niemniej i dlatego, że wedle zebranych ostatniemi czasy doświadczeń przepisy istniejące i wzajemna solidarna ponr.ic władz policyjno-politycznych okazała się wystarczającą. Mtudapeszt 15-go września. Krąży tutaj pogłoska, że f.akcja antisemicka zamierza w sejmie zażądać postawienia gabinetu w stanie oskarżenia pod zarzutem rujnowania kraju. Itrrlin 15-go września. Malet, obecny poseł angielski w Brukselli, mianowany został posłem w Berlinie na miejsce zmarłego lorda Ampthilla. Fjortfiyn 15 go wrreśnif.. Kwest ja agraryjna przeszła w Szkocji wstań przesilenia. Rozpoczęto kampanję meetingów z udziałem deputowanych, na których zapadają rezolucje za przystąpieniem do irlandzkiej ligi rolnej. Po Szkocji kręci się w tej chwili mnóstwo emisarjufizów irlandzkich, którzy agitu jąc między ludnością szkocką działają na rzecz Irlandji. Pisma stwierdzają powstanie kwestji szkockiej. TELEGRAMY HANDLÓW^ tterlin 15-go września, podz. 6 m. 10. Usposobienie panuje na giełdzie ciągle wyczekujące i niepewne. Kursa w ogóle bardzo niewielkim ulegają zmianom, ruch mały, ożywienie niernac/.tie. Wpływy różnej natury równoważą sic tak, że wszelka spekulacja jest\n',
 '1957.00821917808\t1957.0109588724\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tbot a l ni e dziela hala Stoczni ;przf\'dsz\\\\\\\\:oh "A W\' z naS ł ZCJ o.rk a e- . ol \'. n ... r . L . L ., . StT7.C". 11.00 -" ca ego S\\\\\\\\<Vł wycn napISY. N PlSY te in- ilkacYJnym, ktorvch złoże- Otóż wszyscy b{\'z w:ld c;lll1111 K!odleowsln, Lech 1\',111- pamIę,ac trzy z prawIe 100 Gdańslde.i, godz. 21) (sohota) 1.t2". 12.04 WIAD. 12.20 Kon formowały klientów, że w nie uprawnialoby óo ewent. du ua płeć. kolor skóry, I;:ułowiki, Zbigniew Korpo- pytań. Zdradzamy je naszym godz. 19 (nk\'l1z:ela) s[:otyka- i (\'(\'[t życzeń lole H.:i5 Prze danym skle p ie można P oro- dodatku j ę z\'t\'koweuo \\\\\\\\fiele i P r zy n"l c \':\' no :\'i c par lewE]d i zesPół Wa!dcmara czytelnikom: m y sip na S p ortowyrn rendez- iglą<.l p.rasy -:- l l{. 5,20 :,w spo . . ol b I .. z. J{ y\' .".". :młueulC nłebleskH go munr urzunuec lę w tym czy mnym Zygmunt BedUJ.ri tyju1 będą mogli na WłjłS- .. ""z:mecklego. <;0 to .za dYlicyp.lma liPortu, v )U z Elą KrzE \'lnsl\\\\\\\\: Ka-\\\\\\\\kit". 1C.OO IAJ). 16.05 K n obr::ym Języku. Podobne na- Sopot I uc uszy. u3Iyszec D?\'JZą me- Ponadto w programie zna J \'- ktorą SIę uprawIa.. dwoma zn11IerZem Kropldłowskun. i r\'.ł\'rt.,reklamowy. 16. "TO me . b ł t k - h I .1 1 t al \'9 ( l Illpa {jog. mgr A. t:ustra. 17.00 PlS) :} y a ze po\\\\\\\\Vszec ne u:o 15.1;:.;, Jdóra \\\\\\\\\\\\\\\\; n:>jbHż- dą Sle SlJOrtowe leonkursy I p caml. BIlety na Imprezę o l e Je- 1_. H(\'portaż litt\'n;ci{i Reginy Os II nas przed wo;ną. 4 I szą !:\'<obotę i nic£1:dc!ę wy- ,;Zg Gu,j z adula" i niez.wyk- Z kt.5ry państwem r pre szcze są) możn abY\\\\\\\\A:a !S.l:wickiej pt. ,, ;eb z k:ati" .. "" I tło \'\\\\\\\\ tfl I st pi wraz z I a Ómierzem Je a.rakcvJna, po raz plerw- zelltacJa piłkanka PolskI po punktc.ch SprZ2Ga,.y "OlbIS1, jC.".lH -I.ok. 1\'...0 uczn s l"we L:naJomosc ę zvkow obc"ch JIg \' q- 1ł . lk j P l . . .. l b J 1 n ł - a ,Panst.w. LłCeUill lVluz. W CPOol ol U"\' ",.rop..: OW:".Unl W \\\\\\\\Vle l iZ,;r W O scc orgalHzo Vana nlOfil PO WO.Jnle naJwyzSzą \\\\\\\\V GOSr;:U "t.Uf: Hl napIZ \'ł\'ip przpd mikrofOlwm. 17.40 wśród ob3ługi sklepowej \' I I UI0HY. . imlH"c\'lIC j:pvrtowo roz- wIoska gra telewizyjna "PO pOl\'ażleę? CIW dwcrca głownego w I )):zi nnik \\\\\\\\Vybrzcia. 17.55 PumiEjscowościach, licznie od- l\'Y\\\\\\\\vko....,id "BAlVCIE SIĘ \'UWOJNI E LUB FIGA". Gra RC kaWice bokserskie, uży- Gdańsku, w k, 08ku ObOk "D2 bliCys tYka -- lo.Je 18.:0 -: WIAD. wjedzanych przez zagranicz I Do. l dl\'brania w naszym dzia- R.AZ.ElU\'". fa P ole g a ć b ę d i e na udz l e "an z3. ,\'odach amator- likatesów" v e Wrze"zczu i 1 20.00 DZH>NNII..... .l. k O.23 M nvch turvstó-;v Je s t J ed n\'t\'m c: ZIe ony. BUCICZEK dziecięcy Cb k .".. ... ,- z.\n',
 '1947\t1947.99999996829\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tWŁadysław, 27. Wojda Karol. UCHWAŁA Uchwałą Prezyd:uITI Krajowej Rady Narodowej 173 UCHWAŁA Uchwałą Prezydium Kra jowej R;1dv Naroclnwej powz :ęt ą ](l po.s iedztniu 19 s ierpnia 19 \'16 r. na wnlo wzi tą na posi(\'dzeniu w dniu 16 sierpnia 194h r., ~ek ~acz ei niclwa. Zwi ą zky Ha rce rstwa. Polskiego wniosek Komit etu b. Więźni ó w 1 wierdzy Zal{: o- zosta.1 odznaczeni nast ę puJący obywa te leczymskiej, za zasługi położ one \'Jo\'! zwiazkll z (1!<(\' i ! Z d \',1ł "k i\' k ,., k". nies:enia pomocy uwięzionym rodakom zamknięt~ m a WAla nosc onsp.racYJną w o r"Sle o upaCJl. Prezydium Krajowej Rady Narodowej w dniu 6 września 1946 r. uchwala na wniosek Zarządu Główo/, Aego Związku Uczestników Walki Zbrojnej o Niepod- !egłość i Demokrację odznaczyć za zasługi położone w walce z okupantem i udział w pracach kon· spiracyjnych Qa terenie catego kraju. następujących obywateli: w Twierdzy Zakr(lczyn\'sldej w I\':zasie now st :m ia WM- SREBRNY M KRZY2EM ZASLUGl 5zawskieg o, zostali odznil czeni następujący mie--?· kal\'lcy Zakroczymia I okolic ZŁOTYM KRZYZEM ZASŁUGI r. Kostrzewska Krystyna Zofia, 2. dr. Nowodu!\'\\\\\\\\akl\' Władysław SREBRNYM KRZY7.EM ZASUJGl ł. Minas Gerard, 2. Mitera Tadeusz, 3. N")ga Bronis),aw, 4 P«r kitrv Rvszani. 5, Rvb!E\'w s ki Jal ll 6. Sosr1owski Stefan, i. Włodek Antoni. 8. Ziembiń::.ki Zy~fryd ueHWALA KRZYZEM GRUNWALDU II KL. Pośmiertnie ł. KoczaskJ Leon, 2, Wiecz,orek Julian. 3. Wolski Zygmuntt. dr. Dołner Stanisław, 2. Dębski Hipolit, 3. !fndruszek Edward\', 4 Kostrze \\\\\\\\v s ka Cecylia, 5 Kostrze- Uchwalą Prezydium Krajowej Rady Narodowej wski Ryszard, 6. Sosonowsld Józef. [YIwzif\'til na p{)~ied z (\'niu w dniu 19 sierppi<l ląl\\\\\\\\6 "~o KRZYLEM GRUNWALDU In KL. 166 UCHWAŁA Uchwałą Prezydium Kraiowei Rady Narodow€j powziętą na posierlzeniu w dniu 19 sierpnia 1946 r ., na wn:o<;ek Ministra KomunikCleji za ofiarn~ pr;jcę W dziedzinie organizacji Ko :ejnirtwa j. trruchnmit:\'\'lia Komunikacji. na te reni e kraju, zosta;j odznaczeni następujący obywatele: ZŁOTYM KRZY7.EM ZASŁUGI po raz drugt l. Jędra Stefan, 2. Orłowski Stanisław "Jastrząb" ZŁOTY M KRZYZEM ZASŁUGI po. raz pierwszy 1. Inż. Guttman Jerzy. 2. inż. Koby:ińsld Janusz, 3:, Laudyn Stanisła w, 4. tan.:ewski Witold, 5. inż. ,Mazurek Tadeusz, 6. O:echnowicz Eugeniusz, 7. inż. Rychter Witold, 8, ITI Z Skotn icJlj Mieczys!ny, 9. Szczepaniak Antoni 10. inż. Walenfowski MikobJ. SREBRNYM KRZYZEM ZASŁUGI po raz drugi ł. Teller Stanisławna wniosek Ge neralnego Pełnomocnika Rządu do Spraw Repatriacji za wydatną pomoc w akcji repatriacvjn~j stareJ emi~racji polskiej z Jug-osławii zostilJi od7,naczeni następujący ohywatele jugoslowiallsC\'y: ORDEREM ODRODZENIA POLSKI V KL. J. Dr. Butozan Vłaso. SREBRNYM KRZYZEM ZASŁUGI t. ppor. Kolunnia Pef ;!!" 2. ppor. Słavko J. Pasie, 3. chorąży Pero .N. Mutic. BRĄZOWYM KRZYZEM ZASŁUGI 4 Pavl\'ovic Wlado, 5. SUlUlan Milan. 170 UCHWALA Uchwałą Prezydium Krajowej Rady Narodowej powziętą na posiedzeniu w dniu 19 sierpnia 19413 r. na wniosek W. R. N. w Lublinie za pomoc udzie:clną oddziałom partvzanclón w czasie okupacji zos~al\\\\\\\\, oO\'znaczcme następujące wsie w Województwie Lubelskim: I. Markowski Lucjan, 2. Olesza Czesław, 3.. pOJol· stowicz Ryszard, 4. Puchaiska Irena, 5. Radwan Su.t chocki Tadeusz, 6.\n',
 "1838\t1838.99999996829\tKORRESPONDENT\teBUW\tpokoje swoje w Apsley House kazał na bal, który dawał cl. 28 z.m, jak najwspanialej o^zyczdobic. Wschody b\\\\\\\\ty jak najjaśniej pświecone i nader świetny przedstawiały widok. Galęrya, przyozdobiona w na jpyszniejsze dzieł* sztuki, urządzoną była na sale do tańca; świeczniki stały na .marmurowych podstawach. Prócz .tego,'dla-gości otworzonych było jeszcze pięć innych sal, w których pomiędzy innęmi ustawioną była bronzowa statua marszałka Masseny, a marmurowa xięcia York. W jednym pokoju, wybitym karniazynówemi obiciami, wisiały portrety towarzyszów broni xięcia W ellingtona i w jeju jianujących monarchów, jakoto; (jesarza AI cxa n d r a, króla Pruskiego, Jerzego 1V w ubiorze góralskim, Napoleona, Karola V i Ludwika XA lii. Pomiędzy gośćmi, prócz członków rodziny królewskiej, xięcia Nemours, xięcia Krystyana Hołstein Gliicksburg i nadzwyczajnych ambassadorow, znajdowało się: 18 xi,\\\\\\\\.żct, 8 xiężeń, 17 margrabiów, 8 margrabin, 28 hrabiów i 26 hrabin. Powozy paradne, w których nadzwyczajni ambassadorow ie óbcych monarchów jechali w orszaku koronacyjnym, były pow iększej części paro konne; tylko powozy ambassadorow belgijskiego i holenderskiego zaprzężone były w 6 koni, a hiszpańskiego w 4- Kareta ambassadora tureckiego była karminów o-mcbieska, ozdobiona wschodzącem słońcem i półksiężycem, wewnątrz wybita karmazynową i żółtą materyą jedwabną; woźnica i lokaje w zwykłych europejskich liberyach. Również świetne były pojazdy innych ambassadorow; powozu ambassadora sycylij.vkiego, hrabi Ludolf, nieopisują wcale gazety angielskie, ponieważ był ten sam, w którym zwykł tenże rezydujący 'w Londynie poseł jeździć na uroczystości dworskie, nowego zaś wcale sobie niesprawiał. LAURA, XIĘZNA ADRANTES. (Dokończenie) O xieżnej Abrantes, doniesiono wpewnem piśmie w sposób następujący. ,,Śmierć xiężny Abrantes, sprawiła w niektórych 1-owarzyśtwach głębokie wrażenie. Okoliczności towarzyszące tej katastrofie, są takiego rodzaju, ;że godzi się rzucić okiem na niestałość i zmienność wypadków czasowych. Nietylkó żywe współuczucie, ale i boleść wskróś przenikaj >ca przejmuje nas, gefy przyjd.zie pomyśleć, źe niewiasta pochodząca z starożytnej rodziny Komnenów, zaślubiona później Jnnotowi, xięeiu Abrantes, małżonka niegdyś gubernatora stolicy państwa francuzkiego, w około której cisnął 'sie za n a jś w ie tn ićjszv eh czasów cesarstwa, sam wybór towarzystw paryzkich, że mówię niewiasta taka, zeszła z tego świata w nodży, troskach i kłopocie 0 wyżywienie swoje. Jeszcze przed nieszczęśliwym zgonem męża, (xiaźe Abrantes popadłszy w obłąkanie umysłu, rzucił się z okna), utraciła pani Abrantes wielką część majątku, jaki po da dała Powrót Burbonów do Francyi, musiał naturalnie zmienić bardzo znacznie jej stanowisko. Została pozbawioną więcej jak trzech czwartych części dochodu, co ją zmusiło, aby polepszyć położenie swoje, do poświęcenia się pracom literackim. Wychowana w dostatkach, otoczona blaskiem, nawyknięta do bogactw, bez potrzeb w ielkiego świata obejść się nic mogąca, miała ziężna Abrantes, bieg późniejszego życia swego, zawikłany w nieustanną walkę stosunków i niedo tatku, w walkę wymagań swego stanu z potrzebą ograniczenia tychże lub pokrycia braku, przez utrzymanie zewnętrznej wystawności i zwewnętrznej tak zwanej przyzwoitości. Do jak wysokiego punktu doszła ta nędza, o ile trwał ten moralny i fizyczny ucisk, jakie dotkUwości zaprawiały goryczą to fałszywe położenie, jak wicie złudzeń przyszło poznać nieszczęśliwej xiężnie, ile zmiennych liczyła nieprzyjaciół, ile ucierpiała, ile przemilczała obraz, ile nieszczęść i nędzy rodzinnej przy łączyfo się do tych pieniężnych kłopotów, jak wielkie'boleści\n",
 '1900.8\t1900.80273969432\tGŁOS NARODU\tJBC1\t5000 wojska cbiftskiego wspóldzialalo w tlumieniu rozruchów. Rz d waszyngtoúski nie sprzyja podobno z daniom Li-Hung-Czanga. WIEDE* 20 pazdziernika. (T\'. B. K,) Dzis odbyía si tu inaugura ja rek tora politechniki. Za wiaaomieni e. I Niniejszemmam zaszczyt doniesé Szan. P. T. pu-I blicznosci, ze p1 acown iQ fJnojq uniformów woj- I skowych, dla pp. jednoroczniaków, p. studflntów, oraz ubrail cywilnycb, przenioslem na nl. Grodzk I. 55) I p. i polecam si nadal Iaskawej pami cci. Fr. Lissak 2843 krawiec wojskowy i cywilny. Okulista Dr Langie po powrocie z Paryza, ordynuje jak dawniej nliea Slawkowska I. 31. 3178 r 240 Dr Wtodzimierz Lewicki obronca w sprawach karnych w Krakowie ulica 8W. Tomas?a liczba 20 I pi tro (Telefon Nr. 422) Zwracamy uwa gQ Szan-:- C zytelników na og oszenie Towarzystwa ubezp. "Unio í Catholica". ." Slubne jedwabne suknie zlr. lö:5õ i wyzej! 14 metrów z przesylk oplatn oclon Próbki odwrotnip, tak z c7.arnych, jak bialych i kolorowych "Jedwabiów Henneberga" od 45ct. do 14 zlr. 65 ct. za metro 5 G. Henneberg, 937 Seidenfabrikant, k. u. k. Hoflhrnt. Zürich. "- Dr TADEUSZ BA.TZEL b. sekundarjusz oddz. kit 8k6r. w szp. sw. ;tazarza i b. klinik uniw. w Wiedniu. Mleszka przy ul. FiorjalÍ8kleJ Nr 55 dom \'" go Kulcz}úskiego Ordynuje od godz. 10-12i 2-5. Dla_ kobiet wyll&cznie od 4 1 2 -5. 29&3 Specjalista wieloletni dla chorób skórnych, we-\' nerycznych i p cherzowych Dacen t Dr Korczynski przeprowadzÏl si na ul. Kolej OWf1I. 7 co. _Ordynuje od godz. 3 do 4. po poJudniu. Zal\'ej estl\'owany SKf,;AD FORTEPIANÓW W. ÌI a .. a bas z i S. p. Kraków, Rynek 39, I. pl,tra. 3157 .\'- Akademik handlowy szuka popo ud. zaj cia w biurze, lub u adwokata.. Adrea:, Sienna 16, H. T. ... taj mi pan! -- Powtarzam panu, ze nieprzenikniona tajemnica unosi si nad mem zyciem!\' W szelkie dalsze prosby s zbyteezne. Markiz de Lussan nie nalegal, widaé jednak byIo! ze odmowa Edmei byta mu bardzo>bolesn Wstal szybko i serdecznie, bardzo serdeczni6\' pozegnal si z Edme1\\\\\\\\. ... UpIyn lo póUora roku. W rubryce nkronika., zagraniczna" "J ùurnal\'u des Débats", Edmea wyczytala nast pnj c wiadomosé: "Katastrofa w Hanoi. Szalony huragan, któ-, ry w tych dniach szaial w Hanoi, zburzyl wielktl cz sé nasypów. kolejowych i poci g, z zaj .. cy do miasta, zrzucil do rzeki. W szyscy pasa-. zerowie gin li. Mi dzy nimi znajdowal si kie... rownik budowy kolei, inzynier J erzy Larsalrznany W kolaeh towarzyskich Par}za". Lza $pIyn la z lica Edmei. Przeszlosé Edmei zamkn fa si definitywnle. Nic nie stalo jej na przeszkodzie zawrzeé\' nowy zwi zek malzenski. Markiz de Lnssan od wiedzal\' jl\\\\\\\\ dosyé cz sto, wyrazajl\\\\\\\\c jej zawsze swe przy-. wi zanie i n8jgor ts tl milosé. Pewnfgo raznr\' kiedy rozmowa zeszIa na Jarleta i Suworyna, markiz bolesnie rzekl: Mój Beze, jaki jabym by szez sliwy, gdyby nie tajemnica, wisz ca nad grobami tych. dwóch Indzi. EdlD eo moja nkochana Edmeo, czy nigdy nie b dzie nsuni t przeszkoda, stojl}ca memu szcz scin na zawadzie? , Juz\n',
 '1950.51780821918\t1950.5205479135\tDZIENNIK LITERACKI\tMBC\twłaŚll1ie wasZa walka. która rozogni się ni-ewątpliwie i na tym Zjeździe i majdzle &Woje zwycięski(\' przedłużoolle w organizatorl\'ki-ej pracy Związlm, a pr7..ede wszys1adm w waszej pracy twórczej. Rzecz Jasna, że robimy wszystJro, aby p m6c w tej walce i pombc w waszeJ pracy i w wu6zym wys.iłku o dalsze podniesienie rangi społeczm 1 i znaczenia pisarza, jego sytuacji moralnej, materialnl>j i organizacyjnej. ...Górnicy polscy, gdy podpisywaH apel sztokholmski mówili iak: ,,Każ<3;ą toną węgla łu7.ymy budowie socjaJlzmu i walce o pokój". Myślę, że w odpowiedzi naszym górnikom .i hutnikom, budowniczym Warszawy i włókniarzom, chłopom i inteligentom, w odpowiedzi masom pracującym Polski wy pisaportrety gości zagranJcznycłt na V Zjeździe ZLP rysowal dla "DzIennika Literackiego" Marek RudnicIti rze, 1"2JUO Cle hasło literatury polskiej: "Każdą ksią7Jką, każdym wier_ szem, każdym utworem i ka:bdym wystąpieniem pIsarz pOllsikl 6łui:y najdumniejszym i najradośniejszym sprawom ll1arodu i ludzJkc.ki: Budowle socjalizmu. budowie nowego clilowieka i walce o pokój". (Z pl\' cmówienia Prtzesa Rady Mini#rów .JóZEFA CYRANKIEWICZA) perspe t.yw:ł roz\\\\\\\\\\\\\\\\ojowa literatury polskieJ Jes; jasno 7.ary&owana. Zmiana orientat1.ii na ;rzecz rearJzmu 80cjalistYC7\'1.ego ogarnia cor szer_ sze kręgi J.iterat6w. J&t to proces nl.eodwracaln.v, ZE"s,polon.v ściśle J/J kierunkiem, rozwojowym. Polski Ludowej. Napływ nowych eił literac kich, wrażLiwych na nowe przejawy życi,a, działa o YWC2JO na problematykę literaCką.\' W mi ę WZJrastania awansu Społecrznego mas robotni:.. czych f chł,opekich, w miarę Coraz ;nowf\'go przypływu Gil, proces ten będzie się wzmagał i pogłębiał. Dojrzewanie literatury realizmu tl;ocjalistYClZ.J1ego uzalef.ł.;nione jest od dokładnej znajomości życia i od poziomu ideowego literatów. Podjęta w tym roku akcja związania literatów z terenem była pierwszą planową próbą zbliżenia ich do dzisiejmych zagadnień l\'07JWOjU społecznego. Pod_ niesienie poziomu ideowego stanowi nieodzowny warunek rozwoju reali- Dymit,.u Corbc« stYC7.negO warsztatu p.isarskiego. Wy_ maga to ontensywnej pracy ideologicznej na terenie Zwi\'ązku Literatów, przekształcenia organizacji literac_ kie,j w samodzielny ośrodek twórczy pisarrzy. Czerpanie nauki z doś"w,iadczenia radzieckiego, oparcie 4Ilę na krytycznie ujętej, postępowej trady_ cji narodowej, wzmocnienie udeowcj postawy literatów, zacieśnienie ich wię i z pO,\'!tępowym nurtem życia przyśpieszy dojr.zewanie literatury realizmu socjalistyC".r.nego w Polsce metody literackiej, która buduje życie li stanoWIi najlepsZ!l met.odę walki o pokój. (Z przemówienia ADAMA TVAZYKA) p jjgarz realista fIOCja1isłycmy musi być głębokim znawcą życiamusi być marksistą, t. zn. musi do_ brze rozumieć bieg rozwoju dziejowego i umieć spostrzegać poprze:.!! gruntowną najomość życia perspektywy roowojowe. Jcżeli pisarz nie będzie posiadał znajomości życia, je7..eli nie będzie tego życ.ia konkretnIe od1warzał, jeżeli będzie uciekał od iego, do jakichś wymyślonych przez siebic abst.rakcji, wtedy, jeżeli nawet teoretycznie będzie się uwa_ żał za marksistę, nigdy marksif;tą nie będzie, bo mu lZabraknie tego materi.ału konkretnego, na tle którego teoria marksistowska daje w sztuce płodne WY.niki. Tf\'n zasadniczy po. stulat konkret.n06ci. .historyczności, zasadni.czy postulat bogatej mafomoś.ci życia, to naczeJny postulat rea- 112JmU socjalistycznego. Dlatego mówimy, że t.akim ważnym momentem dla reaJisty.socjalistycznego jest zmy&l tego. co jest nowe. ZmYSł tf\'n musi p \'sarz w sobie wyostrzyć, Oprócz nast,awienia na konkretność życiową. oprócz bogatej znajomości życia. pozwoJi mu ten rzmysł wyost.rzyĆ marksistowski pogląd na świat, który uczy widzie perspektY\'WY rozwojowe. Jeżeli pil\'larz nie widzi dróg rozwojowych, jeżeli nie zrozumiał\n',
 '2008.3087431694\t2008.31147537821\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tGildia Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie, zwaną dalej „Gildia” oraz o odrzuceniu oferty Odwołującego. Przedmiotowe pismo Odwołujący otrzymał w dniu 18 marca 2008 r. Pismem z dnia 25 marca 2008 r. (wpływ do Zamawiającego faksem dniu 25 marca 2008 r.) Odwołujący wniósł protest na czynności: 1. odrzucenia jego oferty na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp, mimo iż treść oferty była zgodna z treścią Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia, zwaną dalej „SIWZ”, 2. zaniechania odrzucenia oferty firmy Gildia, jako oferty o treści sprzecznej z SIWZ, gdyż oferowane przez nią wyroby nie są oznakowane znakiem „CE”, 3. wyboru oferty Gildia jako najkorzystniejszej, pomimo iż oferta ta podlegała odrzuceniu na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp, a oferta Odwołującego, jako najtańsza, winna zostać wybrana jako najkorzystniejsza. Odwołujący zarzucił Zamawiającemu naruszenie przepisów ustawy Pzp, tj.: art. 7, art. 97, art. 89 i art. 91. Jednocześnie Odwołujący wniósł o: 1. uchylenie czynności odrzucenia jego oferty, 2. uchylenia czynności Zamawiającego czynności wyboru oferty Gildia jako najkorzystniejszej, 3. dokonania ponownej oceny ofert, 4. wybór oferty Odwołującego jako najkorzystniejszej, 5. odrzucenie oferty Gildia jako oferty o treści sprzecznej z SIWZ. W uzasadnieniu do podniesionych w proteście zarzutów Odwołujący wskazał, że w złożonej ofercie zaoferował m.in. produkt o nazwie szlifierko-ostrzarka. Dlatego też nieuprawnionym jest pogląd, iż nie podał charakterystyki oferowanego sprzętu, skoro potwierdzając wykonanie dostaw o treści określonej w załączniku nr 1 „Opis przedmiotu zamówienia”, jednoznacznie wskazał, jakie szczegółowe wymogi będzie spełniał oferowany sprzęt. Nadto podniósł, iż Zamawiający wymagał w SIWZ, aby wykonawcy dostarczyli oświadczenia stwierdzające, iż dostarczony sprzęt będzie oznakowany znakiem CE oraz przedłożyli deklarację zgodności. Dalej wskazał, iż część produktów zaoferowanych przez Gildia nie spełnia wymogów norm CE i w związku z tym nie może być oznakowana wskazanym wyżej znakiem, a oferta Gildia powinna być odrzucona na podstawie art.. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp. Pismem z dnia 26 marca 2008 r. Zamawiający poinformował wykonawców o wniesieniu protestu, przekazał kopię protestu oraz wezwał wykonawców do wzięcia udziału w postępowaniu toczącym się w wyniku wniesienia protestu, wskazując 3 dniowy termin na zgłoszenie przystąpienia do postępowania protestacyjnego (przedmiotowe pismo Gildia otrzymała faksem w dniu 27 marca 2008 r.). Pismem z dnia 31 marca 2008 r. Gildia przystąpiła do protestu (wpływ do Zamawiającego w tej samej dacie). Pismem z dnia 3 kwietnia 2008 r. Zamawiający rozstrzygnął protest przez jego oddalenie, wskazując, iż Odwołujący wypełniając załącznik nr 4 „Formularza cenowego” w pozycji dot. szlifierko-ostrzarki nie określił specyfikacji oferowanego sprzętu, tj. opisu jego funkcjonalności, w tym nazwy i symbolu produktu, ani nazwy producenta, jak również jego charakterystyki, czego Zamawiający wymagał. Natomiast Gildia przedłożyła deklaracje zgodności, co przeczy twierdzeniom Odwołującego. Przedmiotowe pismo Odwołujący otrzymał w tej samej dacie. Pismem z dnia 8 kwietnia 2008 r. Odwołujący wniósł odwołanie (wpływ do Zamawiającego oraz do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych w tej samej dacie). Odwołujący podtrzymał zarzuty i wnioski wskazane w proteście, oraz dodatkowo wniósł o wybór jego oferty jako najkorzystniejszej W dniu 22 kwietnia 2008 r. (pismem z dnia 21 kwietnia 2008 r.) Gildia przystąpiła do\n',
 '1851.6602739726\t1851.66301366692\tDODATEK TYGODNIOWY PRZY GAZECIE LWOWSKIEJ\tJBC1\tgranicznych gór rozpada\' na trzy główne działy, podobnie dziel się także rody góralskie na trzy główne g\'l\'UPY, ściślej z sobą połą.czone, lubo nie bl\'ak i tu na ogniwach rodów przechodnich, któremi się z sobą łącz<,t te tezy oddzielne grupy. Do pierwszej przychodzi policzyć rody góralskie osiadłe na północnych stokach gór Jabłonek od źródeł rzeki Ostrawicy, wpadaji\\\\\\\\cej do Odl\'Y, aż po źródłowiska i wierzchowinę Wisły, jest to róg Górali Szląskich dalej policzam do niej rody osiadłe na podnóżu \'rah\'ów i na obszarze zachodnich Beskidów. Więc od gl\'imicy górnego Szl ska po wyłom Popradu rzeki, przerywającej grzbiet granicznych gÓL\', płyni\\\\\\\\cej ze Spiżu do Polski. Doliną tej rzeki oderwane skrzydło gór Jabłonek krainy tatrzańskiej i zachodnich Beskidów stanowi pewną całość w pojęciach natury i podług niej także oddzielamy pierwszą grupę tych góralskich rodów. Do drugiej policzamy rody osiadłe na północnych stokach środkowego BesKidu, od poprad owego wyłomu pocz1,lwszy, aż po wodny dział europejski, który dzieli obszar Wisły i Sanu olI obszaru Dniestru górnego. Do trzeciej w kOllCU grupy będą należały rody góralskie, które osiadły wschodnie skrzydło gór naszych na przestrzeni ad źródeł Sanu, aż po źródła Prutu i Czeremoszów obudwu, tak zwaną krainę Czarnego-lasu i Czarnej-góry. W ten sposób obejmuje ten granicznik karpackich rodów całi\\\\\\\\ góralszczyznę wychodzi\\\\\\\\c na zachodzie z punktu, gdzie narzecze Polskie przechodzi w Morawskie, na górnym biegu odrz,lllskiej Ostrawicy, a kończi\\\\\\\\c na wschodzie tam, kędy ostatni słowiallski ród Hucułów, graniczy z plemieniem Rumunów. Odgraniczenie pojedyilczych rodów góralskicho Pierwsza etnograficzna grupa zachodniego skrzydła Kar p at. Poczynamy od Tatrów puszczaj\'.lc się naprzód od źródeł Dunajców obudwll za ich biegiem, aż po rozgórze Dunajca, to jest tak daleko, jak sięgaj;.t siedziby góralskie za wod\'.l od źródeł Dunajców, aż po Zbyszyce, miasteczko leżące w dolinie Dunajca, poniżej Silcza, w ziemi Sandeckiej. Na tej przestrzeni napotykamy na cztery oddzielne rody góralskie. 1) P o d h a l a n i e. Podhalanie sit właściwie rodem alpejskim, który osiadł północn\'.l pochyłość Tatrów, aż pod dolinę Nowotarsk Na północy oddziela ich pasmo wapiennych skałek od doliny Nowotarskiej. Nazwa ich poszła od hał wyniosłych, czyli pasz. alpejskich, położonych nad górn\'.l granicą lasów w Tatrach. Z chlub!, też nazywaji). krainę swoji\\\\\\\\ Podhalem, a siebie l)odhalanami, !l maj\'.l się za naj szlachetniejszy ród góralski i si). od innych za to miani, jako naj swobodniejsi wśród wsz)\'Stkich. Podhalan,in w obcej stronie zapytany: "zk d Góral"? dumnie rzuci głowi). i powiada: "z Halu" ! Chci\\\\\\\\c z naukow ścisłościi). oznaczyć siedziby Podhalan pod względem geograficznego rozdzielenia onych, wymieniamy tu z kolei wszystkie wsie chłodneg.o Podhala. Nad Dunajcem Czarnym: Kościelisko, Dzianisz, Witów, Hochołów Koniówka, podczerwone. Nad białym Dunajcem: Zakopane, Olsza, Mur, Poronin, Ratułów, Doratułowll, Ząb i Ząbsuche, Biały Dunajec, Gliczarów, Bańskie, Szaflary - Główny Redaktor M. Srzeniawa SartJ\'nł. 140 Nad Rogożnikiem: Skrzypne, Między-Czerwienne, Maruszyna, Zaskale. N ad Białki).: Brzegi, Bukowina, Białka, GroIi, Leśnica. Całe Podhale należało (10 starostwa Nowotarskiego. 2) N o w o t a r z a n i e. N owotarzanie także Góralami od Nowego-Targu i z Nowotarskiej doliny zwani, rozsiedli się na przestrzeni tej równiny, wzdłuż Dunajca i\n',
 '1929.61643835616\t1929.61917805048\tSŁOWO POMORSKIE\tKPBC\tgroq po 10 la.- sa Sławka", ani uchwalone\' rezolucjełach wielki. niebezpieczeństw&. w7ywaj,ee do zmiany ustroju zapewnia- N£e wJd.IIł lob p. Sławek, zatroskan} JQC ng6lniko"0 o ..demokratyffUlości" o- Rok 9. Pusty dzwons Cen rala: Toruń, ul. św. Katarzyny 4. Telefo y: 57,- 3 00, -888 \'"Drapacze chmur" zadrżały w posadach. Trz..lenle ziemi w NO rm Jorku ołało wczoraj panikwsrod mleszkancow. Paryż 13. 8. (tel. wł.) Szkody, wyrządzone kataklizmem, Wczoraj\' około godziny 19-ej nastę.pi jeszcze nie zostały uet.a.lonelo w owym Jorku silne trzęsienie zie- Nowy Jork 12. 8. (PAT). mi, które u-walo okolo 30 sekund. Po- W v.: ielu pu ktach BufaJlo i w szewt6rzylo się ono kilkakrotnie, budz c r u mIast ok?hcznYCh w dniu dzisiejwśród ludnosci wielkiego miasta, a sz m. .d ło. SIę czuć O. godz. 7.30 zwłaszcza. wśród mieszkańców "dra.pa- wst. n!enI et.n.iczne, kto e trwało czów chmur" panikę. meJ WIęceJ. :ro sek d. We wszystkICh tych mJeJscowosclach lach wiały Według informacyj UDiwersytetU j się fundamenty wielu domów, powodu- asz.yngto.ńskiego, isko trzę ien;ia ją-<: zarysowanie się śc"ian oraz zostalo Z1eUlj znaJdowalo SIę na .00 kJlome- zburzonych wiele kominów fabrycztrów na północ od Nowego Jorku. nych. Oficerowie jugosłowiańscy w Toruniu podejmowani.. z wielk. serclecznołci.. TOnIń, 12. 8. PAT. szkoły. W godzinach po połudnwwych odbyła się dla gości przejatdt.ka statkiem W dn. 12 bm. o godz. 7.30 rano na po Wiśledworcu TOnIń przedmieście. udekoro- O godz. 20 odbył się w kasynie garniwanym flagami o barwach narodo",ych zon. obiad. wydany na cześć J{ości przez iup:osłowiańskich i polskich nastąpiła po gf\'nerała PasławskieRo, w któr)""m wzięb witanie wycieczki w składzie 23 oficerów udział oprócz p:o/ici wicewojewoda dr. Sey króle\'iliskiej armji jugosłowiańskiej. kt6- dliu. zast pca szefa sztabu głównego rzy przybyli do Polski z rewizytą do generał Kwaśniewski z Warszawy. genearmji polskiej. Po odegrauiu hymnu ju- rał prich, "icestarosta krajowy p. Ląckl g{;słowiańskiego i polskiejl;o nastąpiło po- kurator okr u szkolnego pomorskiego p. witanie jl;Ości przez komendanta arnizo- ::-zwemin, wiceprezes Sądu Okr owego nu i korpus oficerski, poczem au mł p. Sobolewski. ajl;ent konsularny francuudano si na śniada.nie do miasta. O g. ski p. Hozakowski i inni. \\\\\\\\V czasie obia- 9 oficerowie ju osłowiaiiscy złot.yli wizy- du piel\'\\\\\\\\ szy toaSt na cześt zaprzyjaźnlotę dowódcy korpusu generałowi Pasław- nej armji jup:osłowił\\\\\\\\ńskiej Ol\'az za SPÓjskiemu. poczem wyjechali na polb on ar nię pobratymczą wzniósł J{enerał Pasław tyleryjski. !1: dzie odbyły się ćwiczenia ski. kończąc swe pl"Zemowienie okrzypokazowe .centralnej sZk?łY trzelni.czeJ. kie n cześć zwyci zców z pod Kumano W pOłudme podeJmowam byli jl;OŚCle w wa I Blt8.1a, z pod Cery. Sremu Rutnika kas)\'1lie oficerskiem C. S. S. śniadaniem. i Ka.jmaczkalanu: JeRo Król }Iości Króla po kt6rem nastąpiło zwiedzanie urządzeń S rbów, Chorwatów i Sło",cńców Alek- sandra oraz JeJ{o bohater!\'kjej armii. Po przemówieniu orkiesł la f)dejITała iup:osłowiański hymn narodo\\\\\\\\l\\\\\\\\Y. \\\\\\\\V odpowiedzi toastoOA ał generał rly\\\\\\\\ll izji armji Jugosłowiańskiej Emilo Belit, dziękując w pierwszym rz dzif, \\\\\\\\II irn. i2 niu oficel\'ów armji jugosłowiańskiej za serdeczne przyjęcie. przeprowadzając na stępnie analop: pomiędzy narodem julIO słowiańskim a polskim, podkreślając przytem, t.e wolność Polski zdobytą ,została bohaterskim wysiłkiem cale o {laro\n',
 '1919.33424657534\t1919.33698626966\tDRUH\tWBC\tludowym praw im przynależnym, zupełnie jakoby to było czemś zupełnie nowem pod słońcem. Tymczasem stary Ben Akiba dawno już wypowiedział pamiętne słowa: "Wszystko to już było!" Tak byłol Szczególnie zaś wojczyznie naszej, w Polsce, jest hasło to rzeczą zupełnie dawną, bo jeżeli gdziekolwiek rządzono się w kraju na podstawie demokratyczno-ludowej natenczas po za jedyną Anglją miało to miejsce w Polsce. Znaną jest przecież rzeczą, że JUZ w zamierzchłych czasach historycznych, wybierał lud polski króla z własnego grona, a był nim nie Kto inny, jak zwykły chłop, kołodziej i rolnik Piast. Zmieniło się to z wiekami ster rządów traju ujęła w swe ręce szlachta, lecz i ta twoząca wielki odłam narodu, jako naród nieomal :ały uchodzić mogła. Nie trudno było bowiem :ostać w Polsce szlachcicem, czego najlepszym lowodem, że tysiące tej "szlachty" boso chodziło :a pługiem, gdy ich ojczyzna do obrony swych granic przeciwko nieprzyjaciołom nie powołała. Czy to zaś był szlachcic, zajmujący najwyżze w Polsce stanowiska, piastujący godności dostojeństwa, czy był właśnie jeden z tych za iługiem chodzących, to już było zarówno. Był zlachcicern i na tern basta. Toż znane każdemu tarę zdanie polskie: "Szlachcic na zagrodzie, ówny wojewodzie". "Demokratyzacja" istniała zatem w Polsce v czasach, kiedy w innych krajach o tem jeszcze nI marzono. Lecz nie dość na tern! Kiedy na Ojczyznę oczęły się walić klęski i nieszczęścia, kiedy wrogowie ościenni zapuszczać poczęli drapieżne i zaborcze swe pazury w zagony naszej Oj czyjny, wówczas to ta sama szlachta, która dotąd sama stawała w obronie jej całości, powzięła zamiar rozszerzyć demokratyzacją na dalsze sfery narodu, mianowicie na lud mieszczański i włościański. Po bliske czteroletnich obradach na tak zwanym Wielkim Sejmie, uchwaloną została konstytucja, która prawa jakie dotąd li tylko demokratycznej szlachcie przysługiwały, przelać postanowiła na c a ł y naród a więc prócz szlachty także na mieszczan i włościan. Było to w roku 1791. A ponieważ nową ustawę czyli konstytucję uchwalono w dniu 3. m aj a t. r. dla tego oznaczono wiekopomne to dzieło nazwą u s t a w y czyli konstytucji trzeciego maja. Zaiste wielki to był czyn, dzieło, jak już wyżej zaznaczono wiekopomne. Nie zdołało ono uchronić już Ojczyzny przed drapieżnością potężnych sąsiadów, lecz stało się złotą kartą sławnych dziejów naszych, było nam pochodnią, która przyświecała przyszłym pokoleniom przez straszną, długą noc niewoli którą przetrwaliśmy szczęśliwie, oddychając dzisiaj już pełną piersią tak dawno oczekiwaną wolnością. Nie będziemy się na tem mIeJSCU rozpisywali obszernie o treści, o znaczeniu ustawy samej, nie będziemy się szeroko rozwodzili o ich wielkich twórcach. Konstytucja trzeciego maja ona to powołała do życia publicznego, ludzi takich jak Kiliński, Dekier, Głowacki, Swistacki i inni. Zbudzenie tych właśnie sfer z politycznego letargu, mieli na myśli twórcy konstytucji: Koł ł ą t aj Hugon, M a ł a c h o w s k i Stanisław i inni. Ale co podkreślić pragniemy, pisząc w num. dzisiejszym "Druha" o konstytucji 3 maja, to właśnie rzecz, iż Polska była jedną z najpierwszych, która ideę i istotę demokratyzacji, o któ- rej dzisiaj szczególnie tak wiele mówi się i pisze,\n',
 '2012.54644808743\t2012.54918029625\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\ti 2 k.p.c. Wniosła o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Zgodnie z art. 403 2 k.p.c. można żądać wznowienia w razie późniejszego wykrycia takich okoliczności faktycznych lub środków dowodowych, które mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy, a z których strona nie mogła skorzystać w poprzednim postępowaniu. Nowymi okolicznościami faktycznymi lub środkami dowodowymi, które mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy, są takie fakty lub dowody, z których strona nie mogła skorzystać w postępowaniu prawomocnie zakończonym. „Wykrycie” natomiast, o którym mowa w art. 403 2 k.p.c., odnosi się do okoliczności i dowodów w poprzednim postępowaniu w ogóle nieujawnionych i wówczas nieujawnialnych, bo nieznanych stronie i dla niej niedostępnych (por. postanowienie z dnia 26 października 2011 r., III CZ 57/11, niepubl. oraz postanowienie z dnia 25 maja 2011 r., II CZ 20/11, niepubl. i powołane w nim postanowienia). W rezultacie możliwość wznowienia postępowania na podstawie art. 403 2 in fine k.p.c. jest uzależniona od łącznego zaistnienia trzech przesłanek, po pierwsze wykrycia po uprawomocnieniu się wyroku nowych faktów, które istniały w toku postępowania, ale nie zostały w nim powołane, po drugie możliwości ich wpływu na wynik sprawy oraz po trzecie niemożności skorzystania z nich przez stronę w poprzednim postępowaniu. W świetle powyższego, dowód z recepty z sierpnia 2011 r. nie nosi cechy nowości, bowiem nie jest to dowód istniejący w czasie prawomocnie zakończonego postępowania, z którego strona nie mogła wówczas skorzystać i który wykryła dopiero po jego zakończeniu. Już zatem z tej przyczyny nie ma podstaw do przyjęcia, że zachodzi ustawowa przesłanka wznowienia. Niemniej jednak prawidłowe jest także stanowisko Sądu Okręgowego, iż wskazany przez skarżącą dowód nie mógłby mieć wpływu na wynik sprawy. Wpływ ten miałyby takie okoliczności faktyczne, które wchodziłyby w skład podstawy faktycznej żądania pozwu, a ponadto wszelkie inne okoliczności, które mogłyby mieć bezpośredni lub pośredni wpływ na wynik sprawy. Mogą to być, zatem zarówno fakty i dowody odnoszące się bezpośrednio do podstawy dochodzonego roszczenia, jak również fakty i dowody odnoszące się do oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego (por. postanowienie SN z dnia 15 lutego 2008 r., I CZ 152/07, niepubl. oraz postanowienie SN z dnia 6 lutego 2009 r., IV CZ 2/09, niepubl.). Powołany przez skarżącą dowód z recepty z sierpnia 2011 r. może wskazywać na istnienie schorzenia w niej opisanego, natomiast nie może mieć wpływu na ocenę prawidłowości zachowania pozwanych w zakresie proponowanych procedur leczniczych w okresie objętym pozwem tj. w 2004 2006 roku, a zatem dowód ten nie mógłby mieć wpływu na wynik sprawy prawomocnie zakończonej. Przepis art. 410 §2 k.p.c. ma zastosowanie wtedy, gdy okoliczności przytoczone w skardze o wznowienie są niewystarczające do stwierdzenia, że jest ona oparta na ustawowej podstawie wznowienia. W konsekwencji, sąd powinien wezwać stronę do uzupełnienia braku formalnego skargi wówczas, gdy analiza przytoczonych w uzasadnieniu skargi okoliczności i przyczyn żądania wznowienia postępowania nie pozwala na ocenę jej dopuszczalności z punktu widzenia ustawowo określonych podstaw wznowienia. W sytuacji takiej, jak w niniejszej sprawie, gdy strona skarżąca wyraźnie oznacza podstawę wznowienia i okoliczności ją\n',
 '1914\t1914.99999996829\tGAZETA SĄDOWA WARSZAWSKA\teBUW\tteż włączono do art. 302 artykuły 299—300 1 i 312. Projekt ministerjalny przewidywał, aby wydatki, połączone z powtórnem wezwaniem, obciążały powoda, bez prawa ściągnięcia ich od pozwanego. Izby prawodawcze na takie ograniczenie interesów powoda się nie zgodziły, uznając, źe w danym wypadku znaleźć powinna zastosowanie ogólna zasada proceduralna, iż koszty postępowania w każdym razie ciążą stronę przegrywającą. Artykuł 303 przewiduje przy wezwaniu w jednej sprawie kilku pozwanych, zamieszkałych w różnych miejscowośoiach, wyznaczenie do stawiennictwa najdłuższego terminu, jaki według prawa wyznaczyć należy któremukolwiek z nioh. Wraz ze zniesieniem ogólnego trybu postępowania tak zwane stawiennictwo (jawka) przestało istnieć; skutkiem tego redakcja art. 303 musiała uledz odpowiedniej zmianie. Zamiast „stawiennic- 477 twa", powiedziano w nowem brzmieniu tego artykułu 1 źe przy zbiegu kilku pozwanych dzień posiedzenia wyznaczony zostaje nie wcześniej, jak po upływie najdłuższego z terminów, jakie winny być wyznaczone któremukolwiek z pozwanych. Ministerjum sprawiedliwości pragnęło uzupełnić roździał o terminach posiedzeń nowym artykułem 3031 w którym miało być zastrzeżone dla pozwanego prawo składania do sądu, przed datą wyzuaczoną do stawiennictwa, wyjaśnienia na piśmie. Taka jednak odpowiedź piśmienna nie miała w zasadzie służyć za powód do odroczenia sprawy. Izby prawodawcze nie przystały na wprowadzenie podobnego przepisu, motywując to tem, że w ten sposób pozwany miałby możność przeistoczenia procesu na piśmienny. Pozatem takie rozporządzenie ustawy obrażałoby zasadę równości stron w procesie, gdyź nadawałoby pozwanemu możność składania na szkodę powoda wyjaśnień na piśmie, które byłyby zupełnie nieznane powodowi. Do kwestji wyjaśnień na piśmie powrócimy w następstwie. Tu zaznaczyć tylko musimy, źe, wbrew uwagom komisji izbowej, ani dotychczasowe, ani nowe przepisy nie wzbraniają stronom składania wyjaśnień na piśmie. I w dotychczasowym procesie sumarycznym i przy nowym trybie postępowania, w którym pisma przygotowawcze nie są obowiązkowo wymagane, strona zawsze moźe składać takie pisma i niepodobna twierdzić, iż sąd władny jest je pomijać. Jedno tylko z powyższych zastrzeżeń posiada słuszność za sobą. Oto wniesienie pisma nie powinno skutkować odroczenia sprawy. Lecz dziś, w świetle nowego przepisu, który poddamy jeszcze wyjaśnieniu, nawet złożenie nowego dowodu nie pociąga za sobą obowiązkowego odroczenia sprawy. Tembardziej tedy złożenie wyjaśnienia na piśmie z takiemi konsekwencjami połączone nie będzie. Mimo wszystko, można się zgodzić na jedno, a mianowicie, źe nowy artykuł 303 1 był zbyteczny i dlatego niepodobna mieć nic przeciwko jego wykreśleniu. Roździał czwarty, tytułu piątego, działu pierwszego, księgi drugiej ustawy posiada nagłówek: Stawiennictwo (jawka) do sądu oraz obiór przez strony miejsca zamieszkania. Odtąd usunięty zostaje początek intytulacji „Stawiennictwo do sądu" i pozostaje się tylko druga część nagłówka „Obiór przez strony miejsca zamieszkania". Roździał ten obejmuje dotąd trzy artykuły: 309 —311. Wszystkie te trzy artykuły uległy zmianom redakcyjnym, a nadto dodano tu nowy artykuł 309 1 Uzupełnienia te wywołane zostały zniesieniem dwóch trybów postępowania. Dotychczasowy artykuł 309 w pierwszym ustępie opiewa, że w terminie, wyznaczonym do stawiennictwa (jawka) strony winny przybyć osobiście do sądu lub przysłać pełnomocników. W drugim zaś ustępie tegoż artykułu mowa jest o obowiązkowym obiorze miejsca zamieszkania w tem mieście, gdzie się sąd znajduje. Innemi słowy, strony winny obrać zamieszkanie prawne pod skutkami, wskazanemi w dalszych artykułach ustawy. Oczywiście pierwszy ustęp\n',
 '2012.77049180328\t2012.77322401209\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tTrybunału Konstytucyjnego, w którym w nawiązaniu do piśmiennictwa wskazuje się, że istotą sankcji karnych jest represja i prewencja, natomiast kary administracyjne oprócz celu restytucyjnego pełnią także funkcję prewencyjną (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 14 października 2009 r., sygn. Kp 4/09, OTK ZU nr 9/A/2009, poz. 134; zob. także B. Nita, Zakaz podwójnego karania w ujęciu konstytucyjnym, „Zagadnienia Sądownictwa Konstytucyjnego” nr 2/2011, s. 15). Podkreślenia wymaga, że w kontekście tak ujętego zarzutu sąd pytający nie wskazuje na kolizję zakwestionowanego uregulowania z zakazem podwójnej karalności (zasada ne bis in idem). Analizowany zarzut konsekwentnie wiązany jest z naruszeniem nakazu proporcjonalnej reakcji (art. 2 Konstytucji). Jak wskazano powyżej, zdaniem sądu nakłady finansowe wiążące się z procesem budowlanym powodują, że sankcje administracyjne są wystarczająco dotkliwe, by zagrożenie nimi skłaniało podmioty prowadzące proces budowlany do poszanowania prawa budowlanego. Ustosunkowując się do powyższego, należy przypomnieć, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, w kontekście sankcji z zakresu prawa administracyjnego, wskazywano, że: „Kwestię dublowania czy multiplikacji sankcji (niezależnie od tego, jaki poszczególne z nich mają charakter) należy jednak rozważyć w aspekcie proporcjonalności reakcji państwa na naruszenie prawa, wyprowadzanej z art. 2 Konstytucji. «Nadmierna represywność» powodująca, że oceniane rozwiązanie normatywne uzna się za nieproporcjonalnie uciążliwe, może bowiem mieć swe źródło w nagromadzeniu różnych negatywnych następstw jednej sytuacji: nie tylko sankcji penalnych, lecz także kar administracyjnych, ich wymiaru, obostrzeń proceduralnych, dowodowych, itd.” (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 kwietnia 2011 r., sygn. P 90/08, OTK ZU nr 3/A/2011, poz. 21). Sąd pytający słusznie zatem twierdzi, że zarzut multiplikacji sankcji można zasadnie rozważać w kontekście zbiegu sankcji o charakterze represyjnym z takimi, które charakteru represyjnego nie mają. Podstawy kontroli w sprawie nie stanowi bowiem zasada ne bis in idem, której naruszenie można by zasadnie rozważać wyłącznie w odniesieniu do zbiegu sankcji o charakterze represyjnym, ale zasada proporcjonalności. Jak wynika z przywołanego powyżej orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, wbrew twierdzeniu Sejmu, dla ewentualnego stwierdzenia naruszenia zasady proporcjonalnej reakcji karnej nie ma bowiem potrzeby wykazywania, że sankcje przewidziane przez zbiegające się przepisy mają charakter represyjny (bliżej zob. B. Nita, op.cit., s. 7 i n.). W stanowisku Sejmu w nawiązaniu do wypowiedzi prezentowanych w piśmiennictwie wskazano, że instrumenty prawnoadministracyjne przewidziane przez przepisy prawa budowlanego w wypadku tzw. samowoli budowlanej nie mają charakteru represyjnego. Rozważając charakter wskazanych przez sąd pytający środków o charakterze administracyjnym, które mogą być stosowane w zbiegu z sankcją karną przewidzianą w art. 90 prawa budowlanego, należy przypomnieć, że charakter nakazu rozbiórki był już przedmiotem analizy Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z 12 stycznia 1999 r. (sygn. P 2/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 2), a następnie w wyroku z 26 marca 2002 r. (sygn. SK 2/01, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 15) Trybunał wskazał na nierepresyjny charakter nakazu rozbiórki. Na szczególną uwagę zasługuje tu ten fragment uzasadnienia powołanego powyżej wyroku z 26 marca 2002 r., sygn. SK 2/01, w którym Trybunał Konstytucyjny stwierdził, co następuje: „Jeżeli nakaz rozbiórki zostanie potraktowany jako środek mający na celu przywrócenie stanu zgodnego z prawem, to nie należy stosować do jego oceny kryteriów właściwych dla oceny środków karnych. Nie jest «dodatkową\n',
 '1932\t1932.99999996838\tPRZEGLĄD PEDAGOGICZNY\tWBC\tredukcji płac urzędników. Dwa nowe źródła dochodu dla skarbu państwa. Kwestja równomiernego rozłożenia podatków ma wszystkich obywateli. Peczc o Mladeż. Zesz. 1 1932. R. Josef: Wakacyjna opieka nad dziećmi na Morawach. Sprawozdanie za rok 1931. Zróżnicowanie obyczajowe młodzieży. Autor zwraca uwagę na niezmiernie ważny czynnik, jakim jest poznanie środowiska ucznia, oraz na wysoką korelaaję, jaka istnieje między wartością obyczajową, moralną, umysłową i fizyczną ucznia. Akcentuje konieczność sprawiedliwego postępowania z uczniem, oraz celowego i świadomego uzupełniania braków wychowania domowego. Konieczność racjonalnego doboru metod wychowawczych. Or. W Chmielarz: Poradnia zawodowa w Berlinie. Opis organizacji, metod pracy. Sprawozdania z działalności Stowarzyszenia. Księga pamiątkowa Związku Profesorów Słowaków. IZa r. 1921\' —311. Prof. M Ursimy: Moja szkoła średnia. Wspomnienia ze szkoły realnej w latach 1877 1885. Dr, J. Hronec: Związek Profesorów Słowaków a nasze szkolnictwo. W sprawie reformy szkolnictwa średniego. P. Florek: Działalność kulturalna Profesorów Słowaków po wojnie światowej. Liczba profesorów Słowaków i rozmieszczenie ich w różnych rodzajach szkół. Praca na polu kultury narodowej. Dr. J Hudee: Nasze szkoły średnie po wojnie światowej. D U rs i n y: Szkoły zawodowe na Słowaczyźnie (szkoły hadlowe, przemysłowe i inne zawodowe w latach 191S—30). Opis typów szkół i rozimieszezeraie ich. Jubileuszowe walne zebranie Związku w Turczańskim św. Marcinie w lipcu 1931 r. Sprawozdanie, Teksty przemówień. Wjestnik Pedagogicky, zesz. 9 i 10. B. Bydżowsky: Prawo wyboru przedmiotów nauczania w szkołach czechosłowackich. Omawia projekt dowolnego wyboru we wszystkich 4 typach czechosłowackiej szkoły średniej. Dr. L Kuc z er a: Dożywianie mlekiem z punktu widzenia lekarskiego. J. Sztal: Nasze nowe budynki szkolne. Opis szkoły im. prez. Masaryka w Hradcu Kralowe. K Hlawa: Rozwój fizyczny młodzieży szkolnej w Źateu (zbadano ogółem 2182 dzieci w wieku od 3 do 16 lat). Dr. G Preissler: Potrzeby niemieckich i czeskich szkół średnich (dokończenie). Dr. D. P a n y r e k: Pierwsza pomoc w nieszczęśliwych wypadkach w szkole. J. K or e j s z: Zadania metody globalnej a praktyka. Dr. J Petrus: Kilka uwag o książkach pomocniczych. Autor stwierdza brak takich książek zarówno dla nauczyciela, jak i dla ucznia. Dla uczących istnieją dzieła naukowe i podręczniki metodyczne, dla ucznia urzędowo przepisane podręczniki poszczególnych przedmiotów. Ideę książek pomocniczych realizują poniekąd różne repetitorja, wydane naogół w formie mało wartościowej. F Pr a żak: Muzea amerykańskie na usługach szkoły i dziecka (dokończenie), Pedagogicke Rozhledy, zesz. 9. E. Arnstein: Problem leworeczności. Teorja, właściwość wrodzona, pismo a ręka, mowa a ręka, leworęczność a właściwości duchowe. Teorja Fliessa i Adlera. J Szanda: Zooetyka jako środek wychowawczy. Obserwacja zwierząt przez dzieci szkolne. S Hess en: Państwo a szkoła w Anglji i Francji (dokończenie), A, Ber araek: Eksperymentalne badanie wiadomości z pisowni. Badanie inteligencji a pisownia. Pamięć a pisownia. W Przihoda: Edward Lee Thorndike (ciąg dalszy). Zesz. 10. A Cmiral: Ideał nauczania muzyki w szkołach. Problem, interesujący w równej mierze muzyków, jak i pedagogów. Ciąg dalszy artykułu Arras tein a o „Lowereczności". Wyjaśnienie pojęcia leworeczności. Sposoby stwierdzania tej cechy. Statystyka. Sbornik Spolku Profesorów Słowaków, zesz. Xl. M. Knap: Prawidła pisowni słowiańskiej. J Kwa czai a: Prasa niemiecka o pobycie Komeńskiego\n',
 '1966.7095890411\t1966.71232873541\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tpośrednie (np. w postaci udzia1u w Atlant\'!}ckich Siłach Nowa kampania l\\\\\\\\tfartina L. Binga NOWY JORK (P AP). Mar tin Luther King, przyw6dca ruchu o praWa obywatelskie Murzynów amerykańskich, zapowiedział rozpoczęcie w Chicago nowej kampanii. Kampania ta polegać ma na niekupowaniu przez ludność murzyńską towar6w w wielkich ma gazynach chic8gowskich. Przed domami wystawione pędą plkiety: BYDGOSZCZ (P AP). Wspaniałym koncertem mu zyki polskiej z epoki renesansu i baroku w wykonaniu znakomitego Chóru Chłopięco Męskiego paIi.- Znów \'? olosłroia stwowej Filharmonii w fi Poznaniu pod dyrekcją Ste fana Stuligrosza zakoń- Starl ghtera U czył się w piątek w Bydn i gos zV trwający t.u od 10 bm. I Festiwal D vnej Mu BONN (p AP). Bońskie. n: u zyki Krajów Europy Środmsterst o obrony ozn Jm:- 1 kowej i Wschodniej. W ciąło w pIątek w połudme, ze gu siedmiu dni blisko pó1 we czw.artek Fort Luke, tysjąca mU2:yków i śpiewaw stanIE: Anzona .(USA), ków, w tym szereR; doskon?ty hmlast po tarcle roz- nałych zespołów zagraniczbIł Ię odrzutowl C .0 szyb: nych z Moskwy. BudakOŚCI p,?naddzwlękoweł pesztu, Lublany wykona "Starflghter.. Jest to ol:J ło kilkaset najcenniejszych ny 62 StarfIg?ter bonskleJ dzieł dawnej muzyki jede- Luftwa fe. PIlot zd łał u- nastu narodów. Festiwaloruchom ć katapultę l ura-: wy ch koncert6w, kt6re po tował SIę. raz pierwszy w takiej skali -e----; ukazały dziedzictwo kultuum ),,, da ry muzycznej kraj6w Eu- [7:II,t .., ,\' -£]Iq ropy środkowej i wschod- C7 ..... --łft niej, wysłuchało bUsko 20 tys. os6b, w tym gQście z kilkunastu kraj6w europejskich i zamorskich. +:. Li_ .łl II Z i f 4 IJfus.i {;? W ARSZA W A (P AP). Prze I ski z małżonką oraz przebywający z wizytą oficjal- wodniczący Pr zyd16;V R;ad dr Mieczysław Klimaszew- Narodowych mlasta l wOJewództwa: Zbigniew Skolicki i Józef Nagórzański. Z okazji przypadającej w piątek, 25 rocznicy wstapienia szachinszacha na tron, Zbig;niew Skolicki składa cesarzowi naj serdeczniejsze życzenia. Odpowiadając na. powUanie Mohammad Reza Pa hlavi mówi: "NaZ\\\\\\\\.va waszego miast.a jest od dawna znana w moim kraju. To na waszym słynnym uniwersytecie już w 1475 roku popularyzowano dzieło Avicen- Dokończenie na str. 2 Nuklearnych). Stany Zjednoczone dotychcza, nie chcą się na to zgodzić. 14 września br. 290 Wybitnych Amerykan6w, wśr6d nich 12 laureat6w nagrody Nobla, zaapelowalo do Johnsona w lUci e otwa.rtym, aby zgodziŁ się na zrewidowanie amerykańskiego projektu ukla.du o nierozpowszech nianiu, zgodnie z z.astrzeżenia.mi państw socjalistycznych. SOFIA (PAP). Pierwszy sekretar Komitetu Centralnego KPCz, prezydent Czechosłowacj; Antonin Novotny zakończył 16 hm. pięciodniową wizytQ oficjalną w BUłgarii. . WIE DER (P AP). Do Wiednia przybył wiceminister handlu zagranicznego PRL, TadeuS: Olechowsld. * BELGRAD (P AP). Na zaproszenie rządu jugosłowiaóskiego w piątek przybyła do Be!gratiu delgacja indonezyjska, na ){tó;-ej czele stoi członek prezydium rzldu i minister spraw Z;;tgranicznych, A«ł-aUl M;alik ::::::: \'s::&t. <\'{:lI:: .im %J1; :-.:::::: Dziś początek "Warszawskiej Jesieni" WARSZAWA (P AP). W sobotę rozpoczyna się wielka doroczna impreza muzyczna X "Międzynaro- I dowy Festiwal Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień". Tegoroczna impreza, odby wająca się w dniach od 17 do 25 września odznaczać się będzie bogactwem i różnorodnością\n',
 '2010.14520547945\t2010.14794517377\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tpełnym zakresie mogłyby rzeczywiście powstać wątpliwości co do minimalnego wynagrodzenia przysługującego osobom skazanym po wejściu w życie wydanego wyroku. Brak byłoby wówczas przepisów jednoznacznie regulujących kwestię minimalnego wynagrodzenia osób pozbawionych wolności, a dopuszczalność stosowania w tym wypadku per analogiam przepisów ogólnych o minimalnym wynagrodzeniu za pracę mogłaby budzić wątpliwości. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, nie ma jednak podstaw do stwierdzenia niekonstytucyjności art. 123 1 zdanie pierwsze w całości. Jak wspomniano wyżej, zaskarżony przepis podlega kontroli w zakresie, w jakim ogranicza osobom skazanym wynagrodzenie do co najmniej połowy minimalnego wynagrodzenia za pracę określonego na podstawie odrębnych przepisów. W tym kontekście wyrok Trybunału Konstytucyjnego powinien dotyczyć zaskarżonego przepisu tylko we wskazanym wyżej zakresie, a przepis ten powinien utracić moc obowiązującą tylko w części określonej w sentencji wyroku. Pogląd Prokuratora Generalnego, że ewentualny wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niekonstytucyjność zaskarżonego przepisu nie może mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia sądu, nie jest trafny. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niekonstytucyjność przepisu w przedstawionym wyżej zakresie nie doprowadzi do utraty mocy obowiązującej całego przepisu, a jedynie do wyeliminowania z niego treści niekonstytucyjnych w postaci obniżenia o połowę poziomu minimalnego wynagrodzenia i otworzy drogę do zasądzenia wynagrodzenia w wysokości ustalonej bez tego ograniczenia. Kwestia zakresu wyroku i jego skutków zostanie przedstawiona w dalszej części uzasadnienia. 6. Pytanie prawne sądu dotyczy praw osób skazanych. Trybunał Konstytucyjny w związku z tym przypomina, że przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych (art. 30 Konstytucji). Preambuła Konstytucji zawiera wezwanie do zachowania przyrodzonej godności człowieka i uznaje poszanowanie tej zasady obok innych wymienionych tam zasad za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej. Z tego względu punktem wyjścia dla interpretacji szczegółowych przepisów konstytucyjnych, mających znaczenie dla określania zakresu praw i obowiązków skazanych, musi być konstytucyjna zasada poszanowania przyrodzonej godności człowieka. Zasada ta została skonkretyzowana m.in. w art. 41 ust. 4 Konstytucji, który stanowi, że każdy pozbawiony wolności powinien być traktowany w sposób humanitarny. Art. 30 Konstytucji został skonkretyzowany także w art. 40 Konstytucji, który stanowi, że nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu. Rozważane przepisy konstytucyjne zawierają unormowania wiążące wszystkie organy władzy publicznej, w tym również organy prawodawcze. Wszelkie regulacje ustawowe i podustawowe kształtujące status prawny osób skazanych muszą bezwzględnie szanować konstytucyjny obowiązek poszanowania godności człowieka oraz humanitarnego traktowania osób skazanych. Praca osób skazanych musi zatem zostać unormowana w taki sposób, aby zapewnić pełną ochronę ich godności i uczynić zadość wymogom odpowiedniego traktowania tych osób. Jednocześnie z art. 30 Konstytucji wynika fundamentalna zasada interpretacyjna in dubio pro dignitate. Konstytucyjna zasada poszanowania godności człowieka stanowi źródło ważnych dyrektyw interpretacyjnych, które znajdują zastosowanie nie tylko przy interpretacji aktów normatywnych podkonstytucyjnych, lecz także w sytuacjach, w których szczegółowe przepisy konstytucyjne mogą budzić wątpliwości interpretacyjne na gruncie ich wykładni językowej. 7. W rozpoznawanej sprawie szczególnie istotne znaczenie mają międzynarodowe standardy dotyczące traktowania więźniów. Należy wymienić tu w szczególności dwa ważne dokumenty: Europejskie Reguły Więzienne przyjęte w 2006 r. przez Komitet Rady Ministrów Rady Europy (zob. rekomendacja Rec\n',
 '1997.74794520548\t1997.83287668062\tPRIMUM NON NOCERE\tKPBC\t1 2 00 w sali konferencyjnej Urz du Wojew6dzkiego w Bydgoszczy (ul. JagiellOllska 3) rozpocznie si dwudniowy (7-8listopada) Okr gowy Zjazd Sprawozdawczo- -Wyborczy Bydgosko- Pilskiej Izby Lekarskiej. Program Zjazdu str 4 Strony 8-23 delegaci BPIL wybrani podczas rejonowych zebran wyborczych W numerze: Z izby lekarskiej Program Okr gowego Zjazdu . . . . . . . . . . 4 Nadal protest. . . . . . . .. 4 Co dalej Izbo. . . . . . . . 5 Jeszcze 0 ustawie ozawodzielekarza..............6 Gratulacje .. . . . . . .. . 7 Vademecum wyborcze. . . . 7 Delegaci wybrani na trzecil} kadencj BPIL. . . . . . 8-23 W pigulce Praca, szkolenia, sprzedam, sp\' kania . . . . . . . 24-25 Zawsze w redakcji "Primum non nocere" czekamy na Paftstwa opinie, teksty, uwagi, propozycje! Dyzurujemy: poniedzialek wtorek sroda pi&tek 8 -12OO 8 -1200 14 00 -18 00 8 -1500 Od Prezesa "pisanie jest po to, by szkodzic pisz,!cym..." ks. Ian Twardowski Szanowne Koleianki i Koled ! ._ t.:..._.., ... Kierujqc si wyiej wymienionq sentencjq postanowilem sobie zaszkodziC! Zdziwienie na Waszych twarzach Mile Koleianki i Koledzy? Ot6i tak, stac mnie na to, aby pozwolic sobie na stwierdzenie: "a czyn sobie szkod czyn gdyi tak i tak niewiele ci czasu zostalo". A wi e do rzeezy z ehwilq kiedy ten numer biuletynu znajdzie si przed Waszymi oezami, b dzie jui wszystko wiadomo. B dq jui znane osoby, kt6re Waszq wolq przez najbliisze eztery lata b dq okreslac Rildzie zadania i spos6b ieh realizaeji. B dq to Wasi delegaei na Zjazd Okr gowy najwyiszq wla Bydgosko-Pilskiej Izby Lekarskiej. Zastanawiaeie sif, Mili moi, po eo pisz 0 tym, skoro ta sprawa jest wszystkim znana. Pisz to, niestety, z prostej przyczyny, gdyi wielu z Was zrezygnowalo swiadomie z wyborow, a niestety ze smutkiem musz takie stwierdzic, ii zdarzaly si przypadki tak niklego uezestnietwa w zebraniaeh wyborczych, ie nie moina bylo wybrac delegat6w. Ciekawe jest to, ii najwi eej IaytyMw dzialania samorzqau, najwi ksza ilosc niezadowolonych, najlepsi refonnatorzy MYWodzq si wlaSnie z tych, kt6rzy zlekcewaiyli podstawowy obowiqzek, jakim jest uczestniczenie w wyboraeh. Te wlaSnie osoby bfdq nadal krytykowac, nadal b dq niezadowolone, nadal b dq udzielai "mqdrych" rad i nadal bfdq mialy recept na wszystkie nasze bolqczki. Te same osoby bfdq gl boko obulZone, jeieli przed uplywem trzyletniego terminu koniecznego do wymiany wszystkich praw wykonywania zawodu napot/mjq na trudnose jesli po tym terminie, wobee niewypelnienia obowiqzku praeodawca zloiy im wym6wienie. Te same osoby b dq glosno wyraiac swoje niezadowolenie z konieeznosei ponownego zarejestrowania gabinetu prywatnej praktyki w Okr gowej Rildzie w eiqgu najbliiszyeh dw6eh lat (a nie b dzie to ezynnosc ezysto formalna), te same osoby brdq krzyezeC wielkim glosem przeeiwko egzekwowaniu przez Izb obowiqzku systematyeznego ksztalcenia. I tak przyezyn niezadowolenia moina by bylo mnoZyc w nieskonezonosc. A w tak prosty spos6b moina by bylo uniknqc tyeh "nieprzyjemnosci\': trzeba by bylo tylko raz posluehac swego Prezesa i dac si wybrac, a wszystko mogloby potoezyc si inaezej w mysl swoich\n',
 '1923.84657534247\t1923.84931503678\tGŁOS POMORSKI\tJBC1\tusIug ., pu\'Uli:l.rczeJ .. . W przeswiadczeniu, .ie dzialalnosé Zwi ku O. K. Z. Przewodni1czyl hr. Ludwik My c i e 1 s Ie i, prezes Ra- Uy Nacz;,elnej Zwi q 7.1Jm. Püsiedzenie zaszczyci!i SWq 0- jest potrzebnq i nadal IJQzpstanIe twór:CZq i pozyfeCZl\'lq becnosC!Ì\'j,: P g en. D a s z e w s Ie i i p. St. S 1 i w i c k i, dIa namdiJ.! i panstwa, wzYwamy wszystkich czlonków q organizacyjnaszych i cale spoleczenstwo, iiby w Pùpreze5 KooperatyW\'Y Rolnej w Warszawie. ku d t k .. .tk\' SpraWiOlZdiame z rocznej dz.iatalnQscr-WydrÛalu 00- CZUC1U ooowiqz. naro owego, popari\'o a cJ 1 WYSlt ....,.,.,.j -cze o i Iromis J \'i dla """raw Ieonwencji z Niemcami Zwiq,zku O. K. Z., zapisujq,c SLe w szeregi jego\' cz:lonk6w. \\\\\\\\1OVV...... b Od spoleczeÍlstwa jedynie zaleiy utrzymaqie i roo;wój ùoiyl kiewwnik Wyclziatu p. S. tlulalJ\'idd. d D ektor P M. K O r zen i e w s Ie i P rzedstawil calo- te1 nowej naszej placówki naro owej. J\' (Tu nastepuje lista cztonk6w zarzqdu. Icsztalt diziaJalnosd Wydzialu: poIityczno-oJ"ganilzacyjne- Przyfa,czajqc sÜr do powyzszej odezwy, cz:fonkowie go., prasowegQ i kuIturalno-oswiatowego. Po wyczer- Rady Finansowej Zwia,zku Obrony Kresôw Zachodnkh, pujqoej dyskusji 0 dZ\'iataluooci Zwj,a,z.ku i programie na poznawszy dokonane dot d przéz Zwi kk Obrony KreprzysÛoo6 Rada Gospodarcza uchwalHa nast pudqcq ode- sów Zachodnich .prace iak i cere jego i zmierzenia na I zw do spo!eczenstwa: bliZsz i dalsz przySzloS6, oraz wiedz c. ze zadania te Odezwa do spoleczetístwa: niemog by6 spelnienione bez energicznegoJ)\'Oparcia Staoowîq:c Rad Gospoctarczq Zwi1qzku Obrony Kre- szerokich warstw spoteczeristwa polskiego, zwracamy sOw Zaèhodnich.-w ci q g11 ubieglegiO roku wspõfpracowali- si smy w.catei akcji na pOlu ekonomicznem i we wszystkkh z gor cym apelem sPl\'3wach poUtyczuycþ i narodowych, z rozwojlem go,. do cÛ\'o!1ków wszystkiC\'h stan6w i warstw, aby ake spodarczym zwtÎqzanych. Zwiqzku Obl"Ony Kresów Zachodnich PO\'Parli Wsp6lpraca i caly kontakt dOPTOIWadzrnl\'y nas do prze- 1. przezzapisanie Sje na c2;fonków organizacji, !wiadczenia, ie .Zw. O. K. Z. Jest wierny swym haslom, 2. przez jednorazowe lub state swia,dczenia nadzwy- Woo organia;acja narodowa, bezpartyjna i pozaklasowa. czaj\'ne na rzecz waznych programowych celów .. c w sob1e ludzi ws:zystki h sfer spofecznych i Zwi ku, w szczegófnosci naprace kulturalnorozmaitychp\'l\'Zelronan pOilitycznych, Zwiqzek O. K. IZ, oåwiatowe na kreSach niewyzwolonycbtx>dti l d!zialalnos-é tylko wtych sprawach, kt6re Sq J.}O- W tym oelu odwiedzaé b da, domy mieszkaíiców Po- Ìqczone z dJobrem Pafts\\\\\\\\twa. categ<o narooll p,oIsIeiego, znania upowazntoille przez Z. O..K. Z. osoby z dcklaracj;\'j :w8ZY\'Stlåoh jego kla.s i partyj. czlonkowsk q \'i podatkowq,. . ad. fyc;h zasad Zwiq,zek w niczem nie odstqpit, dajqc Wyrazamy nadzieil\';, ze kaidy olJywatel i obywatelwYI11OW11Y dowód. ie tam, gd,ziechodzi 0 c1nbrro Paft- ka sÞ,ell1Ï q ten narodowy i panstwowy obowiq,zek, wystwa i narodu, moi:ua w hannonijnej pracy IJQ,lqczyé r6- peln1ajqc deklaraëj czloukowska, i podatlmwq. \'tne warstwy sPÛ\'teczne. pozyskaniem Rzqctu i Setr.m\' Wyraz.amy l1adziej ze kaZdy obywatel iobywatelka dla przeP!9W\'3døerna njezb dnych ustaw sejmowych i raz spetniq: ten narodowy i paftstwowy obo\'wi\'tZek, wypef-. nqdzefJ. uswiadamianiem Sejmu. Rzqdu i Spolecz.eñ- niajqc deklaracje c.zlonkowska i\n',
 '2013.90684931507\t2013.90958900939\tSĄD APELACYJNY W KATOWICACH II WYDZIAŁ KARNY\tSAOS\t1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za uprzednie ich posiadanie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w uchwale składu 7 sędziów opublikowanej w OSNKiW 2011/1/2, posiadaniem środka odurzającego lub substancji psychoaktywnej w rozumieniu art. 62 w/w ustawy jest każde władanie takim środkiem lub substancją, a więc także związane z jego użyciem bądź zamiarem użycia. Sąd Apelacyjny rozpoznający wniesioną apelację stanowisko to podziela. Wprawdzie nie wyklucza ono uznania, że w określonych sytuacjach tak zakwalifikowany czyn może być uznany za czyn współukarany, to jednak nie w sytuacji, gdy skazaniu za posiadanie jak w rozpatrywanej sprawie nie towarzyszy jednoczesne ukaranie za udzielenie narkotyków, oczywiście tych samych. Mając powyższej na uwadze, Sąd Apelacyjny uznał, że zarzuty podniesione w wywiedzionej apelacji nie są zasadne i utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w części orzeczenia o winie oskarżonego. Niezależnie jednak od zarzutów podniesionych przez obrońcę oskarżonego, ale zgodnie z jej kierunkiem oraz w jej granicach wyznaczonych treścią art. 447 1 k.p.k. Sąd Apelacyjny rozpoznając niniejszy środek odwoławczy, zmienił częściowo zaskarżony wyrok na korzyść oskarżonego. Częściowej korekty wymagało orzeczenie Sądu Okręgowego w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu A. P.w pkt 4, tj. występku polegającego na nieodpłatnym udzieleniu amfetaminy M. H., albowiem z akt sprawy wynika, że urodził się on w dniu 11.06.1993 r., a więc ukończył 18 lat w dniu 11.06.2011 r. Istotnej zmiany Sąd Apelacyjny dokonał jednak w zaskarżonym wyroku w jego części obejmującej orzeczenie o karze. Przystępując do uzasadnienia tej decyzji, w pierwszej kolejności wskazać należy, że z materiału dowodowego zgromadzonego przez Sąd I instancji wynika w sposób jednoznaczny, że oskarżonyA. P.jest już od wielu lat osobą uzależnioną od amfetaminy. Wynika to zarówno z wyjaśnień samego oskarżonego, ale także z kuratorskiego wywiadu środowiskowego (k. 115, 142) i przede wszystkim w pełni wiarygodnej w tym zakresie opinii biegłych psychiatrów, którzy stwierdzili u niego zespół uzależnienia od amfetaminy (k. 82-83). Z ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego dotyczących okoliczności i charakteru przestępstw przypisanych oskarżonemu wynika również niezbicie, że uzależnienie to i związana z nim „potrzeba” nabywania amfetaminy pozostawały z nimi w ścisłym związku, będąc niewątpliwie jedyną z przyczyn przestępczej działalności oskarżonego. Należy w tym miejscu przypomnieć, że jak wynika z ustaleń Sądu Okręgowego, oskarżony od dłuższego już czasu nie uczy się (zaprzestał nauki po dwóch latach studiów na Uniwersytecie (...)) i nie pracuje, środki na amfetaminę, od której jest uzależniony, uzyskiwał ze sprzedaży narkotyków znajomym (kolegom). W takim przypadku obowiązkiem Sądu Okręgowego, a wcześniej prokuratora prowadzącego postępowanie przygotowawcze, wynikającym z art. 70a ust 1 i 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii było zarządzenie zebrania informacji przez specjalistę terapii uzależnień na temat używania przez oskarżonego środków odurzających, a to pod kątem możliwości i celowości zastosowania wobec niego środków przewidzianych w art. 71 i art. 72 w/w ustawy. Obligatoryjny charakter przeprowadzenia tej czynności wiązać należy z faktem, że zasadniczy cel ustawy z dnia 29.07.2005 r. w tym także jej przepisów karnych, jakim jest przeciwdziałanie narkomanii, w przypadku osób uzależnionych, może być osiągnięty tylko wówczas, gdy zastosowanej właściwej represji karnej towarzyszyć będzie odpowiednio dobrany środek zmierzający do leczenia stwierdzonego uzależnienia sprawcy, będącego co najmniej jedną z\n',
 '1925.19726027397\t1925.19999996829\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\t„. «wne |v- w "mm\'. HAM. Dym-\'n. „"M-wall uld JE m «in amina-.I! wlz?" dv”. MIMI :. «I! l\': nun. łr [dla". w lym dni. |\'. „rani.. rmf-vd. hhh: MI:-e ulu-vy hme: «hu lm nnmnił. nle rud rml-\'n” vum- ndnl Ich „nie. Slem Iv |||/ein cham!-y m rar-||. |||-«mh amur-lm. T" bn dru-lm Indrl dami v.". niami Iel cum" \'rhunvrb ln rury. Imh: hun n-v-nmmoc mo\'-um. ny w-Ik. :- Ihn- w: (vm "trunku Iv\'n Ton nmwn i» kill-|| || snu lir-wienia lin mud-|l ulnq\'e. |- \'ll\'ńllc mln!- . [van tnlhmvull n n". nie : dunl- nmnnlu r m\'hłv mi. łe nn nr.-mnich" Krum-n xm\'n\'l Inne. HIC nr:-unn- Tn-nn ||" I-Jvn v Manic ah „Mehi dun- ! Hau \' «n\'-Ich" h lok-ny ||- nnd\'l ! |||-indu lc ich || ||- ”MM Nl plum-mio na Tumuvuwa. sw wvhilne ledwo-«tl „lukicxrnivnno\' \'lrlc ńnhrun lll snu-||| narada-tel.. mudx które Town"-hm thln „ |?” w Wnunwłe I Lum-l\'. dlłn tm: nnirclnrnnlnnlv klinki. 2. no mblm with dll Pnlvk\'. dp- !odrl mukher-nu n- ele Pn: "I anurn—slw- w: km Vlldht q_rmkle |nne N I Pnhkq \' ritual- Mndz! :. lu. vu M- M ”| uuu-hko” vm || nuvi. ci 13. a. |||. M") dowi-du]. ile. ma jest ze mmp! :::-||" Irgiz-mni- Nadeuh h \'W Niemcy nieuk: |:_ msn I). 3. (AWM. |\'»!de «ma? I w do w do .Dnnł. ”\' n Brin-l- mlvl muuu: III-fe— \' |!me mc.—mmm Mazi mni—\'IPAAM $$$: \'We- %;. ||. I ”w ...... || :- |www (393%: ulv trum |||-„ „ tne-tb vu «› nh namnie" kłundxiiun W nal. de miny-nied: lmn-cuda unl- Z|||Ir1 Olu! |||-||! .Vnuncu Zu." mhm no~ W Dziun-M dumni mu. de Revnler m Rady Puna ,uvai- n! Nuk-nh lic les! LM» Aniu nmhMy btdtle nvhkokh raw-net navy do banhnrdnunh km. bu lmlmnnin. chwlll W ŁODZI. wl. „Dziennika") wludomość rełlił ||, poczynił w»: m sume 350 w- "cmę towary mi]: bvć do T dni. ":\'-sue?! PŚ:: 17 In n\'nvw rm 25% wekslnml a ma duszo! mi! mtm vmcn mmm Ś\'YĄSKA cms:. Pol-h nnwn Irn ||| |!” _w- m Mtv-mie. „H. :ironbv, medikwetmin kroki ur.-„y... vyhcrnie [unitu-h «mundi nie gmin.: ule naiwnie dn knnwrncil 1 wyd. M inngnu Pchuli: podam.»: "tym te linamhko w kwesli w]. www mmnłe llk niezmieninn, ale! ”l\'-ri M una: simm wl:- \' anunu Pgn\'mm: .. arm mialo 8 dum: byl hh. !: Torun lie po! na: oano-„alu ::» "||-<l- n „mę-mcr: w wert-uzna. wm" budo—7 Twun\'m :uncrrul. Ide:- .kr—y n_h mtm-ua Tem gm.—m xvvcluyio |: tel mi: slam ||m Torun-il. n w «ma: numxm mni-| I.] ma num: llena] miana-m uuu- kL :: mmm nale ale Mariz niy-walek!” mum.-. Od rb) bo:/lu- Mh winódnn nux-zdam msu rmd- te ”kroć: norman. ||| Wmhmk. nl nl vor-wic ndz-uuu Iching umo—uko.” mury- mpl- Clvllmy \'! phm-&n. manu): Nux-yk!- mno-h dal || parku wm „na miny wbm\'qllom mmm Pn Rhoda: ukl-ml \'wk- celu :mindxmh ». W n «Mruvek. ncxwlmv msu! ona „. nm.—Inn Bibwklą klórv dniu:" s\': dvi-buuu kanidy,- lll Mum. leci \': nxlmekue nedzy rcu\'xluw- Niwn\'nc I bez\n',
 '1937.58082191781\t1937.58356161213\tORĘDOWNIK\tWBC\to mistrzostwo wojska w Białymstoku dokończono próby ujeżdżania konia na czoworoboku. Zespołowo pierwsze miejsce w obu próbach (władania bronią i ujeżdżania) zajęła ekipa K. O. p., 2. pułk ułanów wielkopolskich, 3. pułk ułanów poznańskich. Indywidualnie pierwsze miejsce w obu grupach zdobył rtm. Kulik, 2. rtm. Brodzki, 3. por. Salamon, 4. por. Gerlecki, 5. rtm. Rojcewicz, 6. rtm. Rojkielicz, 7. por Łukowski, 8. por. Kamiński. NIEDZIELA NA BOISKACH Jutrzejsza niedziela wreszcie przyniesie nie- U oa sensacje w postaci spotkanIa międzynarodowego Warty ze słynna Vienn*. Niedzielny PrzecIwnik zielonych reprezentuje naprawdę wysoka klasę. Drożyna ta od wielu, wIelu lat odgrywa w pilikarstwie Swiatowym obok niemniej sławnych druAyn krajowych Admiry Austrii i KapIdu pierwszorzędną rolę. W skład tej drużyny wchodzi kilku internacjonałów, z których na pierwsizy plan wybijają się obrońcy Schmaus Keiner, Srodikowy pomocnik Hoffman, Środkowy napastnik Geschwaid i lewe skrzydło Erd!. Warto sobie zapami tać, iż Schmans należał do drużyny Europy srodkowej, ktora niedawno temu pokonała w Amsterdamie zespół Europy zachodniej 3: l. Jako zdobywca pucharu Au- «JriI walczyła yienna w zawodach "Mitro-cup". najlepszą formacja zespołu to żelazna obrona Wraz z pomocą. Warta w s1?otkaniach raiędzydzynarodowych potrafi zagrac pięknie i dostosować się do poziomu renomowanego przeciwnika. Oprócz tego spottania odbędą si<; jeszcze w oznwiiu i na prowincji inne zawody towarzyski e, \'kalendarzyk imprez przedstawia się następUj aro: Pogoń San o odz 11 na arenie. Naprzód II Blask II o 11 na boisku przy Przepadku. HCP III KPW III o 11 na boisku HCP. lalowe \\\\\\\\i>lkanie o puchar pocieszenia. W Pierwszym sipotkaniu KPW zwyciężyło 6:0. Briłania Polonia II (Główna) o 18 na boisku Polonii. Polonia (Główna) Korona o 14.30 na boisku Polonii. N aprzód I Legia II o 1« na boisku na Przepadku. O godz. 16 odbę-dą <<i<< też ostatnie zawody turnieju Posnanii. l tak walczą na arenie pokonani z zawodów piątkowych i sobotnich a o godz. 18 zwycięzcy. Na prowincji graj» w niedzielę: 1« Y Mosinie: Sokół K. S. S. Luboń o godz. W e. 1 *0"*11 Sokoła. , ?war <, d ... U S k ł II P . .,». z. ZII. nla o o oznan na Am Ry Sp JZ m u zaitza turn.iej z, udziałem W ! T Poznan, Ubra Zbąszyn, PolonIa kowTeci KinVPBuk. ień UPa1erii"a, KOrona BU" Kolarstwo A y l" S" j" ! h "vii\';. »asac ™ " e g aro e r N a dynasacll odBył ę i 8iYJchh. rT la i h.W1ffłłw ałpaJf\'esl?c%fAlb emOCjonUjący przelflo»., 1« y<\' nIe r t w e m p ary M i c h a k z a oń? z y S 1 e Z w y c 1 ? 2 g 31-03 (14 al ak Napierała w czasie tnmi «a*.ł. P->- Drugie miejsce o okrążenie TM o A V % r ° B n U k l Włodarczak, 5) sSI_Mat/\\\\\\\\kzsfoki\' 4) braCia Kapiak, ślc\\\\\\\\filiet\\\\\\\\ Ru9aftslt1 Ó_W W S.chmidt, i. para «" , " !, j" , eJtMr ł HfHH fKł II We A c a. 6 (PAT)\'* Żadnej" "i "M r dale" Lekka atletyka Wood uff\' na n · r);k\n',
 '1913\t1913.99999996829\tGONIEC CZĘSTOCHOWSKI\tBPiWBCz\tplsmo odręczne cesarza Franciszka józeia, Znaczenie tego pisma bardzo sprzecznie osądzają. ,N. tr. Presse" w dalszym ciągu wywodzi. ze nalezy je uważać za objaw uspakajający. „N, fr. Presse” zwraca tez uwagę na to, ze nawet nacjonalistyczna prasa rosyjska przyjęła wiadomość o liście z wielkiem zadowoleniem. Daiel stwierdza, ze niema mowy o zadnej odrębnej akcji rosyjskiej. .i\\\\\\\\i. W. Tagbiatt\' oświadcza, że pismo jest winlkiem burzliwych czasów i ogólnego polozenia. Ważną wydaje się informacja .Scum und Montage Ztgf\', która stwierdza widocznie pod marką urzędowa, zc trudno przypnśclć, aby pismo Franciszka Józefa odnosiło się do jakiejś specjalnej kwestji, np. Ldgrauiczenia Albanii, lub stosunku Austrji do Serbii. Wogóle-pisze .Soon-und Montage Zig! wszelkie kombinację na ten temat mogłyby tylko zaćmić pocieszający fakt, ze wysłanie pisma cesarskiego stanowi dowod przyjaznych stosunkow między dworami w Vu-\'iedniu Petersburgu. Oto od tego komentarza odbija dość jaskrawo wczorajsze przedstawienie sytuacji w „hinotags-revue", które zwraca nawet uwagę na niebezpieczeństwo zawikiań europejskich. „Reichspost” donosi, ze berlińskie koła miarodajne bynajmniej nie podzie~ tają optymistycznej oceny fakiu wystosowania pisma odręcznego Franciszka jozefa, przyznają jednak, ze jest to hardzo powazny krok, świadczący o doniosłości kwestji bałkańskiej. Londyńska konierencja nie złagodziła przecivrleńystw; sądzą przeto, ze pismo odręczne cesarza austriackiego stanowi wezwanie do podjęcia bezpośrednich r0kowań. Dnia a Lutego i9l3 roku ,N. ir. Presse** dalej ocenia optymistycznie wydelegowanie ks. Hohenlohego do Petersburga i publlkujd dziś informacje, pochodzące ze strony re- le, zy§ęrskiej,.która stwierdza, ze mimo ca- łej jagiiacjhkdfuucjonaiistycznych właściwie nie istnieją zasadnicze ,przeciwieństwa, kół zaś nacjonalistycznych nie-mozna identyfikować z rządem rosyjsklm. v, „N.rir. Presse" donosi z Petersburga”, ze tamtejsze koła polityczne mówią o polepszeniu stosunków między Austrią HROSŚĘ-ac\' . . i Nie„prowadzący własnej polityki „N, W. Tagblatt\', którego informacje w poliiycezewnętrznej bywają bardzo ścisłe, powiada; „Nie jest bynajmniej rzeczą pewną, ze .list spowodowany został przez niezgodę na konferencji, londyńskiej, co do granic Albanii, jakkolwiek i ta sprawa jest dość wazną, by. uspra wiedllwić mogła bezpośrednie porozumienie się. Austro-Węgry zniewolone były do pewnych militarnych zastrzezen, które trwają juz od kliku miesięcy iwywołują wielkie koszta. Czyż» w takich okolicznościach nie jest zrozumialem przedsięwzięcie próby, ażeby przez bezpośrednie porozumienie się połozyć kres jej na dłuzszą metę niemozliwej sytuacji? W politycznych kolach przeto sądzą, ze w takich warunkach list cesarski nie jest niczem niezwykłem, a raczej na tle dzisiejszej sytuacji czemś zu; pełnie naturalnem”. LOTEBJA. W „Rozwoju" łódzkim (nr. 20), czytamy: i „W czasach krytycznych, w dobie zastoju w przemyśle i handlu, Powodującego ogólne zubożenie -wzazwyczai budzi ,się ,lub istniejąca potęguje się chęć hazardu, poszukiwania dobrobytu lub, wydobycia się z kłopotówjfinansowych przy pomocy ślepej fortuny. „zbliza się_ ciągnienia „pierwszej klasy pierwszego pólrocza_tegorocznej ioteriigklasycznçi Koli. Belsk. e- „i .:2 ;;~ .iänrzedaząniletáw dotarli klasyczne! zmonopolizowali\' spekulanci, \'którzy cenę biieiü-lęteryjüeáś .wyśrubowan o- 20 rb. lld-llOmlvüä-lñąz\'~"*\' -------- -~\' „Poniewaz biletów loterii klasycznej jest 23.,_tysl_ące,. _więc płacąc po 20 rb. nad cenę normalną-grający na loterii PI8G8n\'.-§P§klliiüi°l11.45°.°9Q„l\'b haraczu; a ,dodawszy najmniej 5 procent od sum wygranych wypadnie 533,159 rh.” „Suma \'to bardzo powazna, za którą dla oświaty. dla budowy polskiego handlu iprzemysłu lub wielu innych celów spolecznych bardzo. wiele moznaby przysporzyć. , e .Bojkotowanle tych subkoiektorówllcbwiarzy jest\n',
 "1863.02191780822\t1863.02465750254\tTYGODNIK POZNAŃSKI\tWBC\tLuzacyi, połączony jest z górami Olbrzymiemi czyli Kerkonoszemi. a przez Flaeming, na pograniczu 'prowincyi brandeburskiej i saskiej połoźony, z HHcem. Na zachód Łaby ciągnie się wprawdzie ta północna płaszczyzna dalej ponad morzem niemieckiem, nad kanałem La Manche i atIantyckiem aż do Pyrenei ale przyroda płaszczyzny niemieckiej i francuzkiej zupełnie się różni od słowiańskiej. Na zachód Łaby nie ma już ani owych ziemnych pasem gór, ani owych licznych wśród nich jeziór natomiast wysoko położone puszcze, jak np. Lyneburska i rozległe torfiaste wymokliska i błota. jak np. tak nazwany Baurtanger- Moor: ostateczności wilgotnego gruntu tuż obok ostateczności suchego. Równiny słowiańskie składają się wyłącznie z,piasku, gliny i innych alluvialnych i diluvialnych pokładów, pokrytych ułamkami naniesionemi pierwotnych skał najrozmait zej wielkości. Formacye kredy ukazują się tu i owdzie na romorzu, w llrandeburgii i Danii. Poza Łabą są formacye kredy i wapna muszlowego czem dalej na zachód tem gęstsze; poza Renem przyłączają się do nich skały trzeciej, wyższej formacyi i pasma węgla kamiennego. Poza Sekwaną prócz poprzednich jeszcze pstry piaskowiec. wapna formacyi jura, skały zawierające skamieniałości, a we wyniosłościach zachodniej Normandyi i Vandei skały amphibaliczne. W)'brzeźa nadto płaszczyzn niemieckich są nillkie. utworzone przez ziemię murszatą, rzekami naniesioną. obfitującą w zboża i trawy, a zabezpieczoną od zalewów morskich tamami; otoczone zaś są te w}'brzeża morskie szeregiem nizkich wysp i mielizn, zalewanych w czasie przypływu, jakich na baltyckiem morzu przy wysokich wybrzeżach słowiańskiej płaszczyzny nie masz wcalel'łaszczyznę słowiańską dzielą także na sarmackąciągnącą się od Vralu aż do Wisły, na wendyjską. ciągnącą się od Wisły aż do Łaby, rumuńską pomiędzy Karpatami i Dunajem i na bułgarską pomiędzy Dunajem i Balkanem położoną. Od rumuJlskiej oddzielona jest najpołudniowszemi odnogami Karpat dolnow gierska, którą od górnowęgierskiej odgranicza las Bakoufiki, a od tej znów Mniejsze Karpaty nizinę Morawską.- Z niziną dolno-węgierską łączy się przy ujściu do Dunaju, Drawy i Sawy. nizina Drawska i Sawska. Od tych wszystkich zaś odgraniczone są Bałkanem doliny Iarycka w T racyi, jako też Strymoilska i V Rrdarska w Macedonii. W północnych Czechach ciągną się tylko wązkie niziny ponad trzema głównemi ich rzekami. 1:1 III. Klimat i wegetacya. Klimat wschodniej Europy jest ostry, jak to już z położenia jej wynika. Klimat kraji górzystych w wschodniej Europie jest stósunkowo nieco łagodniejszy od klimatu kraji płaskich, lecz daleko ostrzejszy od l.limatu kraji zachodniej, a nawet północnej Europy. I tak np. delikatniejsze drzewa owocowe. które w północnych Niemczech w zimie bez zabezpieczenia pozostają, muszą w Bułgaryi i na Wołoszczyźnie nawet wpo ród obmurowanych ogrodów słomą być obwinięte. Podczas kiedy Ren. Tamiza i Eidora prawie nigdy niezamarzają, to Dunaj, nawet niższy, rzadko kiedy niestanie. Wschodnią Europę pokrywa zwyczajnie przez większą część zimy śnieg, zachodnią rzadko kiedy. Buda-Pest miewa ostrzejsze zimy, niż Kopenhaga. W Kazaniu, leżącym pod tym samym stopniem szerokości, co Kopenhaga, zamarza niekiedy żywe srebro, podobnie jak w Laponii. Wybrzeża adryatyckiego morza zamarzają czasem, azowskiego często a najpółnocniejsze nawet brzegi Norwegii nigdy. Za to jest Europa wschodnia daleko bardziej zrosZona i urodzajniejsza od reszty Europy a nawet od krai innych części ziemi, albowiem śnieg długo ziemię w czasie zimy pokrywający uzyznia\n",
 '1888\t1888.99999996838\tMISSYE KATOLICKIE\teBUW\twolnomularstwo. Wszak 1 ono każe tak samo swoim adeptom przechodzić przez różne "hokus-pokus", zanim ich wtajemniczy w ohydne swe cele i w istotne, rzeczywiste lubo sprytnie zawsze maskowane pogaństwo. Komedye te wydają się nam śmieszne, ale są one konieczne i niezbędnie potrzebne: pozbawiają bowiem adepta zwolna i nieznacznie uczucia godności osobistej, upadlają go i przygotowują w ten sposób do czci samego szatana coby było niesłychanie wstrętną rzeczą dla natury ludzkiej, gdyby jej do tego nie przysposobiono, zwolna i stopniowo odzierając ją ze wszystkiego, co tylko ma w sobie szlachetnego. Proszę tylko przeczytać rytuał masoński przyjęcia do stopni najwyższych, a każdy zrozumie łatwo powyższe twierdzenie. A zatem podobieństwo kultu bałwochwalczego z obrządkami Kościoła katolickiego odjąwszy to, co płynie z wspólnego nam rozumu i serca, które nakazują cześć ^ewnętr^ną Bogu jest to "udoskonalenie" pogaństwa jest to dowód, iż pogaństwo doszło do najwyższego stopnia rozwoju: nie wystarcza już bowiem szatanowi odbieranie czci należącej się Bogu od tych nieszczęśliwych ludzi, ale jeszcze pragnie on, by go w taki sam czczono sposób, jak czcimy i uwielbiamy Boga. Chce być czczony, jak Bóg, a jest to za jednym zawodem zemsta jego nad Bogiem, który go strącił z nieba i najstraszniejszy akt nienawiści dla człowieka płynący z zazdrości, iż tenże przeznaczony jest na to, by tron jego posiąść na wieki. Jest to ostatni cel pogaństwa w Indyach i ostatni cel nowożytnego pogaństwa t. j wolnomularstwa czyli massoneryi. Czciciele S\\\\\\\\iwy noszą na czole znak biały i czerwony, który sprawiał na mnie okropne wrażenie: gdyż zdawało mi się, iż przedstawiał obraz duszy otoczonej płomieniami piekielnemi. Jedni noszą go z próżności, by się z wielkiej pobożności pochlubić tem piętnem djabelskiem drudzy z prostego przyzwyczajenia, a najwięcej ucywilizowani przez wzgląd na opinię świata.... Przypominam sobie, że w Bangalorze znajdował się w kolegium, w któremeśmy mieszkali, szesnastoletni chłopiec bardzo sympatyczny i inteligentny, który mnie zawsze witał i nieraz rozmawiał ze mną. Pewnego razu przyszedł z tym strasznym znakiem Sziwy na czole. Rozmawiając z jego kolegami, przypatrywałem mu się przez kilka minut w milczeniu, a biedne dziecko tak się mnie zawstydziło, że poszło się ukryć w głąb szkoły. Szkoły katolickie, zbliżając nieszczęśliwe te dzieci do księdza katolickiego i dając im sposobność kochania i poważania go, podkopują głęboko pogaństwo. Wzgląd na "Opinię świata", na szacunek ludzi, powstrzymuje wielu z wyższych kast od nawrócenia się. Wiadomo, jak wielką rolę odgrywa na wschodzie niskie to uczucie, które się nazywa "względem ludzkim". Razu jednego w Kalkucie któryś z 00. Jezuitów przechodząc przez dzielnicę zamieszkałą przez krajowców, spostrzegł pewnego młodego bramina, który niedawno ukończył studya w kolegium, jak czynił ofiarę z kozy przed bożyszczem. Spotkawszy się potem z nim sam na sam, zapytał się go: —- Czy ty wierzysz istotnie w ten niedorzeczny obrządek ? Wiesz dobrze, mój Ojcze, że nie wierzę nic a nic w te wszystkie gusła; ale.... muszę to czynić dla tych głupców. W Bombaju, gdyśmy wyszli pierwszy raz na miasto, wielu chłopców, młodych Parsów (czcicieli ognia), pozdrawiało nas, uśmiechając się życzliwie i przyjaźnie: bvii to uczniowie OO. Jezuitów. Ale katolickie te szkoły to tylko\n',
 '1920.84153005464\t1920.84426226346\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tweterynarji) \\\\\\\\\'e Lwowie zostai\'l przydzieleni gospodarczo do Kol11 dy miasta i Placu we Lwowie. 2. Akademicy ci pobieraé bed<\\\\\\\\ prztz przeci g dw6ch miesil:CY: a) pobory (oflcerowi gate. szere,. gO told)) w wysokosci ostdtni\'o pobieranej w od- Ùllale, z którego zostat akad\'!mik zwoJniony. b) za. Þ O\\\\\\\\\\\\\\\\\'ié:ntowanle W naturze (oficerskie zaprowiantowalIie nie róini sie zasadniczo od zolnierskieg\'t)). 3. Wyptacaniem (zr4du i gazy), jak równiez wy. QaWanie:m aSYR"nat na produktv (zaprowiantow tßie) ajr1\\\\\\\\(I\\\\\\\\Vaé sie b dl.ie specialny oficcr komisji gaspo- :trczej Komendy Miasta i Placu w I,.wowie. I 4 Aby otrzymaé wyiej wymienione pobry i za. ÞrO\\\\\\\\\\\\\\\\,iantowanie naleiy przedtoiyé Komisji Oospodar. ej Komendy M. i P. nast pw=lCY dokul1lent: a) za wiadczenie 0 urIopowaniu: b) kart zaopatr.Lenia (ofic owie uwicrzytelnienie) Oddzi"lu z kt6r e go akademik zostal urlopowany; c) zaswiadcz.enie odnosnej akademlckicJ kornisii \\\\\\\\ValifjkacYinei, stwierdzajqce (niezamoin.)sé), prawo o poboru gazy i zaprowiantowania; zaswiadc1.enia te dawa(; b d Towarzystwa "Bratllicj Pomocy" na WCtSytecie, technice i akademji handl.; szemat z \\\\\\\\iadczenia zostal juz ustaJony. Z p:zyjemnosci q zaznaczyç musimy, iZ tak p. pOT. USZk(;WSki, jak tez i inni oficerowle Intendantury tyOG. Gkazuj1\\\\\\\\ tejsprawie duzQ\' przychylnosci i dziekl ,czliwei interpretacii odnosnego rozkazu MSW. ulItoZliwi! w duiej mierze ko},egom akademikom racjo.. lIalne kor ystanie z przyznanych im praw i s:tybkie at\\\\\\\\\\\\\\\\\'i nie formalnosci. :Egzekutywa mlodlieiy \'<II.ademickiej. .......... POLACY! PAMreTAJMY 0 PLEBISCYCIE OÖRNOSLUKIM I balkl przyjmuie Kcmltet ObroaJ Kresðw Zacho. IIntch.1. wlSw. plac Mariackl. L .1. ....... Z zaswiata. II Oay o azje pogodnie, przyjdt na grób m6j. kOChana dziewezyno! .... K edy bltem siç za Po!sk widywat m nieraz at e ånic Jej obraz raz nawet widziatem go w nigle, \'t Oj na warcie nad rz\'czkl4. a zawsze mlat on ciOJéI twarzyczkç, tak, ie nie wiedziatem wlasciwie \'Y to Polska, czy Ty? .... Po C!:eiatem Ci eos powledziet pruprosié Ci i dZlçkowaé. Tç fotografiç któr pti dalas, no:-ikm Þr \\\\\\\\lisze w lewej kieszeni bluzki, a kiedy j<\\\\\\\\ ku a \'t eSZYla, przebita j obrazek i wbila wi w Scree i to rysy kochane i Twoje serce najùroi:>zc.... za I bardzo dziçkujçttt P.l1piery moje podarli bo!szewicy i razem z re- al11l fotografii wrzucili do potoku, za co Ciç bar- Przep! aszam... \'ttl P,oszç Ciç. bys zagl1\\\\\\\\data do mojej malJlY i OWata ill kledy ptacze... o na p\'aeze od tego wieczoru, w k!6rym uc ektem þl)lI1\\\\\\\\V Jska i teraz jeszcze skoro m ie sobie przy- Jtat nl .a przypomina sob e wci:ti. bo ja wclélz ìc 111 kOlo niej i kolo Ciebie, chaé mnie nie wl- e. ..... ,. Nam bardzo jest dobrze j motemy przeno-, Þ\\\\\\\\;lsa gdzie eheemy i I"tamy sobie po cakj naszci 110 kochanej od W.sty po Hùrytí od Warty "Iemna. Otrl)d N a wiosnç. i w lecle ?blatu (\'my ementarz 1 I y, POla ,,,kl. Jasy, góry I rzekl a gdy SIÇ J ztehce odpocz,\\\\\\\\é siadamy na kwiatach, na .,!51.0WO POLSKæ" nr. 511 zjnia .. listopada 1920 Do I18Ø}\'cb preaumerat0r6w. Cdea. uiatwtema manipulacJi biurowej prosimy przy wysylkaeb pienieznych, pod wa zawsze na odclnku przekaza eeL na iaki kwota jest przeznaczona. Preuumerator6w mlejscowych prosimy\n',
 "1829\t1829.99999996829\tPOWSZECHNY DZIENNIK KRAJOWY\teBUW\tprzeymie pożyczkę od towarzystwa kredytowego ziemskiego na pierwsze dobra w summie złp. 26,000,na drugie dobra w summie złp. 18,400, na trzecie dobra w summie złp. 32,5oo zaeiągnioną od którey przea następne 24 lata wnosić będzie do kassy tegoż towarzystwa, prawem seymowem z d. i3 Czerwca I825 r. ustanowioną opłatę. Oprócz podatków i ciężarów do tych dóbr przywiązanych, opłacać będzie także nowoustanowiony podatek ofiary, w ilości: z pierwszych dóbr złp. 34o gr. 28, z drugich dóbr złp. 268 gr. 25, z trzecich dóbr złp. 434 — Każdy przystępuiący do licytacyi winien złożyć yadium: do pierwszych złp. 2,706 gr. 25; do drugich złotych polskich ig55 groszy 25; trzecich złotych polskich 335i groszy 24, w srebrze lub listach zastawnych, a nadto, utrzymujący się przy licytacyi, obowiązany będzie zaraz złożyć drugą podobną ilość wynoszącą iak wyżey: złp. 2706 gr. 25 do pierwszych; złp. i,g55 gr. 22 do drugich złp. 3,35i gr. 24 do trzecich. O innych warunkach licytacyynych każdy chęć kupna maiący, poweźmie wiadomość w biurze Kommissyi Woiewódzkiey Wydziału Skarbu Sekcyi dóbr, gdzie nawet warunki kupna, wraz z tabellą źródła intraty wykazuiącą na drzwiach wywieszone będą. Wolno iest każdercm chęć licytowania maiącemu o stanie obecnym dóbr na gruncie przekonać sięw Kielcach dnia 3 Sierpnia 1829 r. Radca Stann Prezes. Wielogtowski. Sekretarz Jeneralny. (I raz.) Zamoyski. Kcmmissya Woiewództwa Kaliskiego. W wykonaniu Reskryptu Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbu: a) z dnia 26 Sierpnia r. b. Nr. 56,283/11,45ob)„ 29 detto Nr. 89,946/19,063. Zasadzaiących się naDekrecie Nayiaśnieyszego Pana w Odessie pod dniem 19 Sierpnia 1828 r. zapadłym, Komiftissya Woiewódzka do powszechney podaie wiadomości. 1. w dniu 14 Grudnia r. b. 2. 35 16 detto. 3. 18 detto. 4- 21 dettopoczynaiąc zawsze od godziny 11 z rana, odbywać się będzie w iew biurze na sali z wy- kłych posiedzeń publiczna licytacya na sprzedaż następnych dóbr rządowych, to iest; ad i. Wsi Noskowa z propinacyą, ad 2. Wsi Biała z propinacyą, ad 3. Wsi Biskupice smolane z propinacyą; w Ekonomii Kalisz, w Obwodzie Kaliskim położonych, ad 4. Klucza Ociuek składaiącego się z folwarków Ocinek i Pruchna, oraz dwóch wsi tychże samych nazwisk wraz z propinacyą w Ekonomii Męka, Obwodzie Kaliskim położonego, którego przestrzeń wynosi włok 3o, morgów 15, prętów 228 miary nowo-polskiey. Licytacya zaczynać się będzie, a mianowicie: ad 1. od summy złp. 22,423 gr. 24. ad 2. detto i5,119 i5. ad 3. detta i5,i86* 27. ad 4. detto -- 36,768 i5. w srebrze albo w listach zastawnych koloru białego w nominalney wartości. Oprócz postąpioney na licytacyi summy obowiązany będzie plus licytant corocznie skarbowi opłacać w dwóch ratach kanon: ad 1. w summie złp. 1096 gr. i5. ad 2. detto 733 20. ad 3. detto —- 724—5. ad 4. detto '774 28. z wolnością iednak spłacenia takowego monetą brzęczącą. Nadto przeymie pożyczkę od Towarzystwa Kredytowego Ziemskiegoad 1. w summie złp. 11,000. ad2 detto 5,200. ad3 detto 8,200. ad4 detto 14,800. zaeiągnioną, od którey przez następne 24 lata wnosić będzie do kassy tegoż Towarzystwa Prawem Seymowem z dnia 13 Czerwca 1825 r. ustanowioną opłatę. Oprócz podatków i ciężarów do tychże dóbr\n",
 '1934\t1934.99999996829\tOGŁOSZENIA\tJBC1\tpozyczki pañstwowe 55.781,32 b) akcje 15.465,- Banki krajowe zagraniczne Weksl e zdyskontowane Rachunki biez<J,ce (said a debetowe): a) zabezpieczone 1.860.944,31 b) niezabezpieczone 6 8.917,.2 ? Dluznicy z tytulu kredytów akceptacyjnych í remboursowych Nil:ruchomosci Rózne rachunki Zl. 48.000,23 3.930,37 71.246,32 425.598,41 4.405,10 275.654,80 2.029.862,30 12.133,75 140.000,- 19.094,53 3.029.925,81 PASYWA: Kapitaly wlasne: a) zakladowy b) zapasowy c) fundusz amorlyzacyjny Wklady: a) terminowe b) à vista Rachunki biezqce Banki krajowe "zagraniczne , . Zobowi<J,zania banku z tytulu kredytów ceptacyjnych i remboursowych Rózne rachunki Czysty zysk: a) z roku ubieglego b) z 1933 roku Zl. 1.500.000,- 109.000,- 16.800,- 1.625.800,- 264.753,33 458.949,32 (salda kredytowe) 723.702,65 191.095,88 44.917,34 285.447,86 ak- 12.133,75 88.109,21 51.603,68 7.115,44 58.719,12 3.029.925,81 Gwarancje, pokryte pierwszorz dnemi hipotekami oraz regwarancjami Inkaso Rachunek zysków i strat 54.742,59 120.668,64 17.844,98 3.927,04 62.491,25 138.222,80 58.719,12 Procenty i prOWlZJe Koszty handlowe Podatki Amortyzacja . Odpisy na dluznikach Rózne (straty z róznic Czysty zysk kursowych) 2.616.658,% 169.671,04 za rok operacyjny 1933. Pozostalosé zysków z lat ubieglych: a) z przeniesienia ,51.603,68 bJ rezerwa podatkowa z zysku roku ubieglego Procenty i prowizje Róznice kursowe . Dochody z nieruchomosci . Rózne (przeniesieníe z rachunku nadzwyc:z;ajnej rezerwy) 54.103,68 231.598,22 3.847,88 11.573,68 154.862,96 455.986,42 2.500,- Rada Nadzorcza: Kretschmer. 455.986,42 Królewska Huta, dnia 31 grudnía 1933 r. 633 Zarza,d: Klose, Ferber. BILANS F-my "S OSN A PO L SKA", na dzíeíi 31 gudnia 1933 r, AKTlVA: R-nek Kasy Weksli Efektów Dluzników " Nieruchomosci Strat i Zysków: Saldo z 1932 r. Strata za 1933 r. ,/ 45.249,44 6.453,51 P ASIV A: Kapital Akcyjny Dlug Hipoteczny Fundusz Amortyzacyjny Specjalny R-nek Wierzycieli Rachunek Strat i Zysków. DEBRT: Koszty Handlowe Robocizna Procenty Podatki CREDIT: Tartak Zwózka Strata Bydgoszcz, dnia 1 maja 1934 r. SP. AKC. TOWARZYSTWO FABRYKI PORTLAND CEMENTU "LAZY", SP. Akc. Bilans na dzieíi 31 grudnia 1933 r. STAN CZYNNY: Grunt Fabryczny zl. 319.677,48; Nieruchomoscí zl. 2.187.160,91; Bocznica Drogi Zelaznej zl. 175.602,31; Kolejki Fabryczne zl. 27.418,18; Maszyny i Urz<J,dzenia zl. 4.025.364,90; cz sci zapasowe zl. 316.53ó gr. 44; Ruchomoscí zl. 122.663,91; Niewykoñczone Nowe Urz<J,dzenia zl. 43.204,74; Gotowizna zl. 508,32; Banki zl. 1.767,55; Papiery Procentowe zl. 777,42j Dluznicy zl. 51.702,95 67.431,47; Udzialy w Centrocemencie zl. 76.100,-; Ma- 675.802,42 terjaly zl. 53.238,14; Rózni za akcepty zamienne zl. 1.120.338,-; Sumy Przechodnie zl. 1.748,- Ogólem zl. 8.539.537,77; Strata zl. 225.015,10; Razem zl. 8.764.552,87; STAN BIERNY: Kapital Zakladowy zl. 2.400.000,-; Kapital Zapasowy zl. 58.004,64; Fundusz Amortyzacyjny zl. 1.334.374,72; Fundusz Rezerwowy zl. 718.063,99; Niepodniesiona Dywidenda zl. 616,-; Wierzycíele zl. 26.400 gr. 85; Akcepty (dol. 38.900,- i zl. 25.316,80) d. 247.435 gr. SO; Pozyczka Dlugoterminowa TKPP. dol. 79.500,- zl. 453.945,-; Dlugi Hipoteçzne (dol. 121.237,- i zl. 768.293,16) zl. 1.460.556,43; Akcepty zamienne zl. 1.120.338,-; Sumy Przechodnie zl. 182.111,57; Specjalne Przejsciowe Róznice Kursowe zl. 762.705,87; Razem zl. 8.764.552,87; Depozyty zl. 362.430,-. Straty i zyski, WINIEN: Koszty Fabryczne zl. 8.559,16; Asekuracje zl. 7.021,06; Procenty zl. 177..112,33; Podatki i oplaly stemplowe zl. 16.189,65; Swiadczenia socjalne zl. 2.752,40; Koszty ogólne zl. 52.284,53; Straty na sprzedanych artykulach zl. 42.369,82j Odpisy na straty zl. 123.837,58; Ogólem zl. 430.126,53. MA: Dochody za usta,pione kontyngenty i inne zl. 205.111,43\'; Strata zl. 225.015,10; Ogólem\n',
 '2013.15342465753\t2013.15616435185\tSĄD OKRĘGOWY W JELENIEJ GÓRZE VII WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\to prawo do renty rodzinnej odwołanie oddala. Sygn. akt VII U 993/12 UZASADNIENIE ------------ Decyzją z dnia 15.06.2012 r. (znak: (...)) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. na podstawie art.65, 70 ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz.1227 ze zm.) odmówił wnioskodawczyni E. S. prawa do renty rodzinnej, ponieważ nie jest wdową po zmarłym J. J.. Wnioskodawczyni E. S. odwołała się od powyższej decyzji wnosząc o jej zmianę i przyznanie prawa do renty rodzinnej z uwagi na trwający ponad 40 lat konkubinat ze zmarłym J. J., trudną sytuację materialną powstałą po jego śmierci oraz swój pogarszający się stan zdrowia. W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wniósł o jego oddalenie podnosząc, że wobec braku zawarcia związku małżeńskiego przez wnioskodawczynię z J. J. nie może ona być traktowana jako członek rodziny pozostały po ubezpieczonym, a tym samym nie może zostać uznana za osobę uprawnioną do renty rodzinnej po zmarłym. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Wnioskodawczyni E. S. wniosła o przyznanie prawa do renty rodzinnej po zmarłym w dniu 11.03.2012 r. konkubencie J. J.. Decyzją z dnia 15.06.2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. na podstawie art.65, 70 ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz.1227 ze zm.) odmówił E. S. prawa do renty rodzinnej, ponieważ nie jest ona wdową po zmarłym J. J.. /dowód: wniosek k.1 akt ZUS dot. wnioskodawczyni; decyzja z dnia 15.06.2012 r. k.4 akt ZUS dot. wnioskodawczyni/ Wnioskodawczyni E. S. oraz J. J. ur. (...) nigdy nie zawarli ze sobą związku małżeńskiego. /bezsporne/ Sąd zważył, co następuje: Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Zgodnie z art.65 ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz.1227 ze zm.) renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Stosownie natomiast do treści art.67 ust.1 ww. ustawy do renty rodzinnej uprawnieni są następujący członkowie rodziny: 1)dzieci własne, dzieci drugiego małżonka oraz dzieci przysposobione; 2)przyjęte na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnuki, rodzeństwo i inne dzieci, z wyłączeniem dzieci przyjętych na wychowanie i utrzymanie w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka; 3) małżonek (wdowa i wdowiec); 4)rodzice. Wnioskodawczyni E. S. odmówiono prawa do renty rodzinnej ze względu na brak zawarcia przez nią związku małżeńskiego z ubezpieczonym J. J.. Sąd zważył zatem, że we wskazywanych powyżej przepisach katalog osób uprawnionych do renty rodzinnej został określony w sposób zamknięty, bez możliwości rozszerzania go o osoby pozostające z osobą ubezpieczoną w innych niż wymienione relacjach rodzinnych. Tym samym, jak słusznie wskazywał organ rentowy, na gruncie prawa polskiego renta rodzinna należy się wyłącznie małżonkowi, nie zaś konkubentowi pozostałemu po zmarłym ubezpieczonym. Mając więc na uwadze, że wnioskodawczyni i ubezpieczony J. J. bezspornie nie pozostawali nigdy w związku małżeńskim,\n',
 '1916.58196721311\t1916.58469942193\tWIELKOPOLANIN\tWBC\tRoelincourt (na polnoc od AmiS) przez nasze dzisla obronne. \\\\\\\\ischodni plac boju. Orupa wolsk generala marszalka polnego Hin den bur g a. Na froneie iadnych nadlwyezajnyeh wydarzen. Nasi lotnicy atakowali z powodzeniem nieprzyjacielskie transporty wol. akowe oraz urz dzenil kole\'owe. Orupa wojsk marszalka polnego ksi eia bawarskiego L e 0 pol da: T akte weznra! rozpoczc:te walki pod Skrobow1l- Wygod wypadty dia nas pomy. !ll1ie. Orupa wojsk generala Li n si n. gen a. Roslanie rozszerzyJi ataki swe na cz ci odcinka Stochodu i na front p61nocno zac.podni od tucka. Silny atak na p61noc zach6d od miejscQwosci Sok6J zostat z wielklemi stratami dIa nieprzYlacieJa odparty; slabsze ataki na r6znyeh mie;scach frantu nad Stochodem spelzty takte na niczem. Na p61noc, zach6d od tueka udalo si nieprzylacielowi po kilkurazowem zapuszczenil! si,= wtargn c w nasze rowy w 0kOlicy Trysten i spowodowal nas da opuszczenia naszych stanowisk, wysU N ni tych pOZI Stoch6d. Na zach6d od tucka zostat wskutek naszego przeciwataku rosyjski atak wstrzymany. Pod Zwiniactern (na zach6d od Oorochowa) lostal nieprzyJaciel tatwo odparty. Nieprzylacielski latawiec zostal na POludnie od midscowosci Perespa w walee napowietrznej zestrzelony. Kilkakrotnie powtarzane ataki rosYlskie w okolicy na p6tnoe wsch6d i POludnie.wscb6d od Monasterzysk zl.. maly sit; wtr6d wielkich strat dia przeclwnika. Balkariski plac boju. POfotertfe ... nie zmienilo sit;. Dnia 20 10 npes. spadl samoJot nieprl iacieJski podczas walki napow;etrzne) Ponad ieziortm,. Doiratiskiem. Z dnia 3() tlpca. Zachödni plae baju. Niepr YJ ciels iQgiet\\\\\\\\ pomi dzy Ancre.....l3\'l1c a Som.m wzmogt sit: do Kapltan König, kierownik pierwszej handlowej lodzi podwodi1d swiata "Deutschland." __11 JI .,...- .- I I J JII.I8Ul!1IIIIIJ Jrill\'l\' ---.-...... .-.-....,--.,. .... ..,...._._. nljwi kszej gwaHownos;:i. Angielskie cz(sciowe staki pod Pozieres i Langueval pozostaly bez skutku. Na potudnie od Sommy i ns wsch6d: od MOlY oiywione walki artyleryjskie. Pod la Chalade (w Argonach zachosnich) porucznik Baldamus w walce powletrznej witr cil swego piijtego nieprzyjadela z waBd, opr6cz tego zestrzelono po j dnym nieprzyjaciclskim aeroplanie nad wscho dnim krancen1 Argon6w i na wsch6d od Sennheim. W schosni pfae boju_ Orupa wojsk marszaHta polnega Hin den bur g a: Silnitjsle nieprzyjaciehkie patrolki uniemo!liwiono: ogniem przyprzejSciu przez Diwint:. Zaklady koleiowe nad zaJc;tym transportem wojsk torem Wilcika- Motodeczno- Mitiak i oraz przed grup\'4 wolsk marszalka pEil nego ksit;cia bawarskiego L e 0 pol d a .worce kole;owe PogorzeIce i Horodzieja obtotone zostaty bombami ze skutl<iem. Wieczorem zalama\' sh; o szcze; tu rosyjski atak na poludnie od Sterobowy w naszym cgniu. Orupa wejsk generals L ins in. gen a: Nieprzy}acielskie ataki przybra, Iy Jeszcte na rozcillgtosci i sile. Roz szerzafy sit: one wyj_wszy pojedy6c%ych odcink6w, na front Stobychwy (n3d Stoehodem na p61noe od Kowla) az na zach6d od Beresteczka. Nie udaty sie: z wielkiemi stratami dia atakuil\\\\\\\\cego, pezewatnie w ogniu zapornym, tylko na nielicznyeh mlejsCleh witlkiego frantu przyszlo do walki z bUzk., nieprzyJacieJ, kt6ry wkroczy\', zosta\' Gdrzucony kontr atakiem tub wstrz} manD jego dalszy poth6d. W nocy przeprowadzono od dawna lut zamicrzone cofnic:cie wojsk z kr6tkiej pozyeji na wsch6d wyst;aicego lulcu Stochod na p6lnoe koJeji Kowel-Rowno bez przeszkody przez przeci wnika.\n',
 '1925.61643835616\t1925.61917805048\tORĘDOWNIK OSTROWSKI\tWBC\todsiadują długoterminowe kary, jeden z więźniów, najbardziej awanturniczy ze wszystkich, zabił kamieniem podczas rannej przechadzki swego cichego i starego sąsiada. Poszło mu o jakiś drobiazg zabójca został natychmiast skazany na śmierć. Ponieważ jednak kat znajdował się chwilowo na urlopie, a zastępca jego, nowicjusz, uważany był przez więźniów za nie dość wykwalifikowany w swym fachu skazaniec zwrócił się do administracji więziennej z prośbą, aby mu pozwolono samemu wykonać na sobie egzekucję. Administracja zezwoliła i oto więzień położył swą głowę na stołku gilotyny, prawą zaś ręką mocno i wprawnie pociągnął za sznur. Topór spadł i głowa zabójcy stoczyła się do kosza z piaskiem. Wysadzenie w powietrze pociągu z amunicją. Wilno, 12. sierpnia. Z Mińska donoszą: Na linji kolejowej Smoleńsk Mińsk, około stacji Krupki, nieznani sprawcy napadli w nooy na pooiąg towarowy, wiozący amunicję i żywność dla wojska. N apastnioy zatrzymali pooiąg, następnie podłożyli pod wagony z amunicją ogień. Wszystkie wagony z amunioją wyleoiały w powietrze, a kilku żołnierzy konwojentów poniosło śmierć. Wagony z żywnością, które pozostały na torze, zostały ograbione przez okoliczną ludność. Władze sowieokie zarządziły anergiozne śledztwo. WIADOMOŚCI KOŚCIELNE. Parafja św. Stanisława B. M. w Ostrowie. Wiadomości na tydzień od 16. do 22. sierpnia 1925 r. I. Niedziela 11. po Zielonych Świątkach (16. siepnia): 1) Msze Św.: 6. ks. Masłowski. 7. mszy św. nie bę- dzie. 8. ks. dr. Skaziński. 9,15 k. Masłowski. 10,30 suma: ks. dr. Skaziński. 2) Nabożeństwa stanowe: a) nabożeństwo misyjne w Jankowie Przyg. o 8, 11 i 14 ks. Kuchowicz. 3) Kazania: 6,30 i 9,15 ks. dr. Skaziński. 10,30 ks. Masłowski. 4) Spowiedź św. słuchać się nie będzie ze względu na brak kapłanów. 5) Nieszpory o 15. ks. Masłowski. 6) Chrzty i wywody o 12. ks. Masłowski, o 15. ks. dr. Skaziński. 7) Stowarzyszenia: a) Zebranie Różańcowe Panien odkłada się ze względu na wyjazd ks. dyrektora. 3) Składka kościelna na kośció! Opatrzności Bożej w Warszawieii. Wśród tygodnia: 1) Msze Św.: 6. ks. dr. Skaziński. 7. ks. Kuchowicz. 8. ks. Rolewski. 9. ks. Masłowski. 2) Spowiedź Św.: a) codziennie 6 9. b) w sobotę także wieczorem 16 19 i 20 21. 3) Funkcje ks. dr. Skaziński. 4) Biuro parafjalne ks. Kuchowicz. 5) Chrzty i wywody codziennie rano o 9. _lu. .ii.j. \'jmi ł"» NADESŁANO N adesłano do naszej redokoji następująoy list z prośbą o umieszczenie: Szanowna Redakojo raoz pOSWlęClC skrawek miejsca w ramaoh swego poozytnego pisma i umieścić następująoyuh nieudolnyoh słów parę Na skutek zawiadomienia mnie przez Wieloe Szanownego Pana Inspektora o możliwości otwsroia w Ostrowie wyższego kursu dla tymczasowych nauczycieli szkół powszechnych wykwalifikowanych spieszę jflknajszyboioj wyrazić swoje niewymowne zadowolenie wobec powyższej wiadomośoi, oświadczsjąo zarazem, iż pierwszy stanąłbym do propagandy na wyżej wymieniony kurs, jeśliby nie zgłosiła się żądana ilość kandydatów. Mam jednak więcej niż moralne przeświadczenie, iż od tak cennej propozycji naszych Szanownyoh Władz Szkolnyoh nikt się nie odwróci. Bo wszelkie spoglądanie perspektywą wsteozną zasługuje na bezwzględną negaoję, i jsst to rys znamienny, oeohująoy aż nadto dobitnie o gminności natury danyoh jednostek. Prawdą jest bowiem niezbitą, że nieść wysoko kaganiec oświaty mogą tylko ludzie dobrze do tego\n',
 '1977.63287671233\t1977.63561640665\tMONITOR POLSKI\tMonPol\ti 115 ------------~---------------------------------------~----------------------------~ 1) płatne na każde żądanie 4,0%. 2) terminowe 6-miesięczne 4.50/t, 3) terminowe 12-miesięczne 5.0°/•• 4) termino we 24-miesięczne 6.0G/., 5) terminowe 36-miesięczne 7.0°/.. 2. Wkłady na rachunkach "C" należących do osób prawnych, pliltne na każde żądanie. nie podlegają oprocen- towaniu, a wkłady terminowe oprocentowane są w wysokości określonej w ust. l pkt 2--5. 3. W wypadkach uzasadnionych wysokością wkładu terminem lokaty banki prowadzące rachunki "C" mogll stosować oprocentowa\'nie wyższe ni ,ż ustalone w " ust. 1. na podstawie indywidualnych wniosków zgłaszanych przez banki i akceptowanych przez Ministra Finansów. 4. Odsetki od wkładów dolicza się w walucie rachunku. 5. Odsetki od wkładów płatnych na każde żądanie dolicza się do wkładów raz w roku, w terminach ustalonych przez bank pr dwadzący rachunek albo przy podejmowaniu wkł a du w cał ości w związku z likwidacją rachunku. Od~ setki od wkładów terminowych dolicza się z upływem terminu wkładu. 6. Odsetki od wkładów terminowych dłuższych nit 12 miesięcy oblicza się od łącznej kwoty wkładów 1 od· setek za okresy wcześniejsze. 7, Jeżeli wkład terminowy na rachunku "C" nie zofianie podj ęty w dniu upływu termin-u zadeklarowanego w umowie. umowę przedłuża się na kolejne takie NJlle okresy. 8. W razie niedotrzymania umowy o. wkład terml· nowy I wcześniejszego podjęcia wkładu w całości lub qęści cały wkład podlega oprocentowaniu w wysokołcł ustalonej dla wkładów płatnych na każde żądanie. 5. Przy zmianie waluty rachunku. wypłatach ł wpłatach kwot w walucie innej niż waluta rachunku przelicun,!a są dokonywane na podstawie kursów ustalonych w obowiązującej tabeli kursów Narodowego Banku Polskiego. 6. 1. W razie przejścia wkładu na rachunku "C"\' osoby fizycznej w drodze spadku lub zapisu na cudzoziemca dewizowego będącego osobą fizycznll może Oli rozporządzać tym wkładem z odsetkami jak spadkodawca (zapisodawca). po przedstawieniu dokutnentu stwierdz-ajllcego nabyc-ie praw do apadku lub zapisu. 2. W razi. przejścia wkładu na rachunku "CH osoby fizycznej w drodze spadku lub zapisu na krajowca dewizowego będącego osobIl fiZyCZDII wkład wraz z odsetkami zostaje przeniesiony na oprocentowany rachunek walutowy "A" otwarty dla spadkobiercy (zapisobiorcy). po przedstawieniu przez mego dokumentu stwierdzającego nabycie spadku lub upisu oraz zaświadczenia terenowego organu administracji państwowej o uisZczeniu podatku od apadku I darowizn lub stwierdzającego. te podatek taki się n\'i. należyf 1. Prowadzenie apecjalnych rachunków zagranionych dla przedstawicielstw państw obcych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej l pracowników tych przedstawicielatw. będących cudzoziemcauM dewizowymi, otwieranie l prowadzenie rachunków bankowych dla cudzoziemców dewizowych wykonujl\\\\\\\\cych działalność gospodarczą na obszarze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz dokonywa,nie czynności obrotu wartościami dewizowymi przes sp6ł1d o kapitale mieszanym regulują odrębne przepisy, f 8. 1. Traci moc zarządzenie Ministra Pinansów dnia 9 grudnia 1961 r. w sprawie zezwolenia na otwieranie l prowadzenIe dla osób fizycznych cudzoziemców d~wizowych oprocentowanych rachunków bankowych w walucie zagranicmej (Monitor Polski Nr 10. poz. 342). 2• Salda rachunk6w prowadzonych na podstaWie zarzlldzen-la, o którym mowa w ust. 1, podlegają pnenlesi.. mu na rachunki "C", f 9. Zarzlldzenle \'WChodzi \'W tycie dniem ogłoszenłL Ministe-r PinaDlów: w I. M. Kud lIS ZARZĄDZENIE MINISTRA NAUKI, SZKOLNICTWli. WYtSZEGO I TECHNIKI z dni. 11 aierpnia 1911 r, zmieniające zarządzenie w\n',
 '1977.57808219178\t1977.5808218861\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tcewki magnesującej tak, iż niezależnie od kształtu tarczy koła magnesowego mogą być ustawione dokładnie naprzeciw nabiegunników przeciwległych magnesów koła magnesowego. Objaśnienie rysunków. Fig. 1 przedstawia urządzenie według wynalazku w widoku czołowym, przy czym zespół magnesujący i magnesowane koło magnesowe przedstawione są w przekroju osiowym, a fig. 2 schemat zamykania się obwodu magnetycznego podczas magnesowania koła magnesowego. Przykład wykonania wynalazku. Urządzenie według wynalazku składa się z podstawy 1, w której gnieździe umieszczone jest magnesowane koło magnesowe 2 wraz z nasadzonymi na nie łopatkami 2a tworzącymi wirnik dmuchawy powietrza chłodzącego. Na wspornikach 5 nad podstawą 1 osadzony jest siłownik 6 służący do opuszczania i podnoszenia zespołu magnesującego 3 i 4 oraz do jego obracania wokół osi wrzeciona siłownika 6, współśrodkowej z osią koła magnesowego 2. Zespół magnesujący składa się z rdzenia 3 i cewki 4, zasilanej przez przewody 11 ze znanego zespołu sterującego 7, ze źródła prądu 9 i włączonego przyciskiem sterującym 8. Rdzeń 3 zespołu magnesującego jest przy tym tak ukształtowany, że jego nabiegunniki 3a znajdują się poniżej osi cewki 4 i dzięki temu niezależnie od kształtu tarczy 2c koła magnesowego 2, która może być nawet ukształtowana wklęsłe do wnętrza koła magnesowego 2 nabiegunniki 3a rdzenia 3 zespołu magnesującego mogą być ustawione dokładnie naprzeciw biegunów 2b koła magnesowego 2. Sposób działania urządzenia według wynalazku jest następujący. Koło magnesowe 2 układa się w gnieździe podstawy, opuszcza się za pomocą siłownika 6 zespół magnesujący tak, aby nabiegunniki 3a rdzenia 3 znalazły się na jednej wysokości z biegunami 2b koła magnesowego 2, ustawia się je możliwie dokładnie naprzeciw biegunów 2b, po czym przez wciśnięcie przycisku 8 włącza się zasilanie cewki 4 poprzez zespół sterujący 7 i przez określony czas dokonuje się magnesowania. Przebieg linii magnetycznych 10 wskazujący na uzyskanie zamkniętego obwodu magnetycznego przedstawiony jest na fig. 2. Po zakończeniu magnesowania jednej pary biegunów 2b dokonuje się w opisany sposób magnesowania pozostałych par biegunów 2b, po czym za pomocą siłownika 6 podnosi się zespół magnesujący, wyjmuje namagnesowane koło magnesowe 2 i urządzenie gotowe jest do przeprowadzenia następnej operacji. Ponieważ na urządzeniu według wynalazku magnesuje się bieguny 2b koła magnesowego 2 parami a nie pojedynczo, urządzenie według wynalazku pozwala na dwukrotne skrócenie czasu operacji magnesowania, a ponadto nie wymaga demontażu innych części połączonych z kołem magnesowym 2 jak na przykład łopatek 2a dmuchawy powietrza chłodzącego. Zastrzeżenie patentowe Urządzenie do magnesowania kół magnesowych maszyn elektrycznych zwłaszcza iskrowników-prądnic do silników pojazdów mechanicznych, składające się z podstawy, na której umieszczane są namagnesowane koła magnesowe zespołu magnesującego składającego się z rdzenia i cewki zasilanej prądem z układu sterującego i urządzenia do dosuwania zespołu magnesującego do koła magnesowego, przy czym konstrukcja zapewnia możliwość względnego obroty zespołu magnesującego i koła magnesowego wokół osi koła magnesowego znamienne tym, że rdzeń (3) zespołu magnesującego jest tak ukształtowany, że jego nabiegunniki (3a) ograniczone w stosunku do osi koła magnesowego kołem o średnicy mniejszej od wewnętrznej średnicy nabiegunników (2b) koła magnesowego (2) są przesunięte poza oś cewki (4) w kierunku dosuwania zespołu magnesującego tak, że niezależnie od kształtu koła magnesowego (2) a zwłaszcza jego tarczy (2c)\n',
 '1982\t1982.99999996829\tSTOLICA\tMBC1\tzrozumiał, że nie ma innego wyjścia i zgodził się odstąpić płaską maszynę drukarską. W ten sposób pierwszy problem został załatwiony. Drugi był trudniejszy. Turowicz rozwiązał go w sposób raczej nietypowy, wykorzystując pomysł jaki wcześniej zastosował dla zapewnienia bezpieczeństwa kolportażu prasy i broszur. Tę ostatnią działalność "Szczepan" prowadził pod przykrywką legalnej firmy handlowej. Występując jako bogaty kupiec Tomaszewski, zorganizował mianowicie kilka składów hurtowych", w których przepakowywano i ekspediowano różne towary. Nie trzeba dodawać, że była to w większości bibuła". lokal dla drukarni przygotowano opierając się na koncepcji, dalszego rozszerzenia działalności handlowej firmy Tomaszewski za Żelazną Bramą. W pomieszczeniach przy ulicy Foksal znalazł się więc Dom Handlowy, stanowiący własność finny Tomaszewski i S-ka, zajmujący się sprzedażą różnego rodzaju papierów luksusowych w hurcie. W jednej z piwnic miała znaleźć pomieszczenie maszyna drukarska. Wymagało to rozlicznych przygotowań. W sklepie, położonym nad piwnicami znajdował się kantor. gdzie urzę- MIECZYSŁAWA PIOTROWSKA NA MOKRADŁACH Wiosna radosna i młoda, weszła w jędrne, chrzęszczące zarośla kaczeńcow pachnących gorzko i korzennie, w żółtych na czole łąki wieńcach. żuk pływak żółtobrzeżek z mulistej głębiny. wypłynął na powierzchnię nabrać na grzbiet słońca, niesie je potem w roślin podwodnych gęstwiny, i znów wraca na górę w wiosnę gorejącą, jaskry nad rowem w kwiatów błyszczące czareczki zbierają wszystko czym świat wokół dyszy, i pracowicie, niepostrzeżenie, w złocistą przetapiają ciszę, i tylko bocian, na jaskrawych nogach łeb odrzuciwszy z fantazją do tyłu, prosto w to niebo niebiesko bezdenne prastary wiosny hymn klekoce z siłą. I I I III I I I I Zryw robotniczy lat 1905-1907 był pierwszą bu- rżuazyjno-demokratyczną rewolucją w Europie. Na ogromnych obszarach Cesarstwa RosyjSkiego. klasa robotnicza, inspirowana przez bolszewickie skrzydło SDPRR z W. I. leninem, przystąpiła do organizowania bezpośredniej walki z samowładztwem, w drodze powstania zbrojnego. Na ulicach miast i miasteczek polała się krew. Również w Królestwłe Polskim wywiązały się działania rewolucyjne, największe w Łodzi i Warszawie. Szczególne nasilenie walk przypadło na maj czerwiec 1905 r. i rozpoczęło się powszechną manifestaCją 1-majową mas pracujących. Walka rewolucyjna to nie tylko walka z bronią w ręku. To również, a może przede wszystkim, walka ideologiczna, szerokie popularyzowanie programów politycznych. Ten odcinek wymagał więc dysponowania prasą i bro- dowała towarzyszka "Aniela" przyjmująca interesantów"_ Prawdziwych interesantów· było bardzo niewielu, jednak fJrma mogła w przypadku konieczności, sprzedać żądany gatunek papieru. Było to niezbędne ze względów konspiracyjnych. W większości jednak płaskie skrzynki z papierem zawierały "bibułę", lub były puste. Piwnica w której znalazła pomieszczenie drukarnia, pozornie przypominała skład towarów, owych płaskich skrzynek, którymi zastawiona była po sufit. Pomiędzy ostatnich ich rzędem, zdającym się zamykać pomieszczenie, a rzeczywistą ścianą, znajdowała się przestrzeń zajęta przez maszynę drukarską. Jedna ze skrzynek była ruchoma (inne w ostatnim rzędzie zamocowano na stałe) tworząc dostęp do maszyny. Aby ukryć zużycie prądu, w piwnicy była też gilotyna do cięcia papieru. Odłączano ją z kontaktu w czasie pracy maszyny drukarskiej. PQdł.ączając zamiast niej, tamtą. Sama maszyna pracowała na podkładzie z gumy i wojłoku, dla stłumienia rytmicznych, r.harakterystycznych stuków w czasie pracy. Istotnie, jak się później przekonano, na zewnątrz nie dochodziły niemal żadne odgłosy, mogące ją zdradzić.\n',
 "1874\t1874.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tMarca) 1847 r., oraz na żądanie Jacka Rutkowskiego i Izraela Waksmana wierzycieli hypotecznych tychże dóbr przez Antoniego Zgleczewskibgo Patrona Trybunału Cywilnego w Kaliszu działających, wystawione na relicytacyą i sprzedane będą podług ich opisu przez Dyrekcyg Szczegółową Towarzystwa Kredytowej* Ziemskiego w Kaliszu, do poprzedniej licytacyi sporządzonego i w biurze tejże Dyrekcyi przejrzeć sig mogącego. -Relicytacyjna ta sprzedaż publiczna odbytą zostanie w d. 15 (27) Maja 1875 r. poczynając od godziny 10-éj z rana w Kancellaryi podpisanego Regenta Zenona Łopuskiego w mieście Kaliszu, przy ulicy Józefley w gmachu sądowym, przed tymże Regentem lub prawnym jego zastępcą; do licytacyi téj, odbyć slg mającej na warunkach w każdym czasie w Kslgdze wieczystej rzeczonych dóbr przejrzeć sig mogących, każdy przystępujący złożyć winien radium w summie rs. 200 w gotowizn|ę. Licytacya rozpocznie sig od summy rs. 3,871 kop. 85'/,. Kalisz, d. 10 (22) Wrzełnia 1874 r. (870) Zenon Łopnski. WIKTOR KRONENBERG, ^',:;^ nalu Cywilnego w Warszawie, przeniósł zwoje m esikanle na uL NUcałą nr. 4.— Przyjmuje od godsiny 10 z rana i od 4—7 po południu. (682) Zawiadomienie LITOGRAFII E. GOŁEMBIEWSKIEGO Krak. -Przedmieście nr. 22 wprost ul. Hr. Berga Nlnlejszém mam honor zawiadomić osoby Interesowane, żt powiększywszy swój Zakład, sprowadziłem najnowszej konstrukcyl prany z P^ryia i Berlina,jestem w możności wykonania wszelkich robót w zakres mego fachu wahodzącycb, po cenach przystępnych. Priy bieżącym kwartale wielu pp. kupców, przemysłowców i rękodzielników potrzebować bglą adresów, rachunków i t. p., obniżam ceny począwszy za 1,000 adresów rs. 4itd. Mam honor ninlejszem podać do wiadomości WW. PP, Doktorów w tutejszéj okolicy udzielających pomocy lekarskiej, jak również WW. PP. Obywateli Ziemskich i Szan. Publiczności tutejszéj, lż APTEKA w osadzie Białobrzegi powiatu Radomskiego z dniem 1 (13) Kwietnia r. b. przeszła na moją właincść i takową pod osobistym moim kleranklem prowadzę, zaopatrzywszy ją we wszystkie środki lekarskie w użyciu będąc* i nowo wprowadzone, oraz lekarstwa tpecyalne zagraniczne 1 wody mineralne. Rudolf BAUTSCH prowizor farmacyl. KURS GIEŁDY WARSZAWSKIEJ, dnia 19 października 1S74 roku. Weksla Żądano Płacono Weksla rs. k. rs. k. Berlia....iooTalar. 2m. 10627^10597^ włącz, z Dysk. a ris. 106 27^ 105 97^ Gdańsk 2m. — — Hamburg... seeB.M 2 m. — — Londyi ....lFtSt 3ra. 717 716 10d. SC56 — Wiedeń ... 160Z.R 2 m. 97 — Petersbwrg ... 1*0 Rs. m. — 98 50 W* ... . kTis. 10010 100— Moskwa lm. — — Akcye i Obligasye. 1 Akcye Głów. Tow. Rossrjskiego Dróg Żelaznych za rs. 125 — 146 Akcye D. Ż War,-Wied. za sztukę — 96— Obligacyo D. Ż W.- W. po fr. 6 00 — — AkcyeD. Ż. W.-Bydg. za rs. ioo 71 50 70 50 >. , zafr. 600 — 76 75 Akcye D. Ż. W.-Teres. za rs. 100 116 — Obligacye D. Ż. W.- T. za rs. 100 — — Akcye D. Ż. Fr.-Łódz. za rs. 100 99 50 98 50 Akcye Banku Ilaadl. w Warsz. I, H, i IH-éj Emis. po rs. 259 — —. Akcye Banka Dyskont. Warsz. za sztukę z wpłatą rs. 25* . — — Akcye War. Tow. Ubez. od ognia za sztukę z\n",
 '1927.59452054795\t1927.59726024226\tNADWIŚLANIN\tKPBC\tDługiej pod nr. 8. mleszkala olejaka Zofja Bore ka, która zlakomlwszy się na żydowskie srtbrlJikl wynajęla pokój \'ydowsklei "rmle, .Boston" wl..dclel Mojsle Rauch, a hurtowny hlndel mal)0IakI1l1\'1. Wlaściclelkl kamienicy po dlu21m proce a e uzyskaly wyrok eksmisyjny ,k przeciw B Jtecklej, jak I przeciw .Bostonowl", I.cz dy rzyszio do wykonania wyroku, wyeksmituwal kumarnik tyłku Burecką, atydek pozostal, Komornik ,a.tal bowiem iui przemalowany azyld na .Bosfor", a p, Mojsle Rauch oświadczyl mu, fe firma .Boston" przeslals Istnieć, a w iym tokalu mieści I!ę ob.cnle .Boi/or" którego właścicielką jest jego sloslra Dyna Rauch, en zaś jest u niej prokurzyBtą. Nles\'c\'ęśllwe 18Śctł:lelkl mUlial, więc wYloc,yć !lOwy proc. s prze. Iw w Bosilorcwl .ąby zaś reazta mleBzkanla nie siam ultk wynalę!y je p, Tomaszowi ZakrYliowi, pachoz cemu ze znanej zlemiańlklej rodziny, z tem, że okój, zajmowany przez tydowlkl .Bosfor" oluyma n, skoro będzie przepruwadzony proces przeciw .Bclorow!", będący j.f w toku I w klórym rozstrzygnlęle na korzyść wlaśclclelek ma .apaść w najbliższym zasie, TemczaBem p, Zikryafowl ,Zbyt widocznie zamakowai tydlłwskl czosnek, aby z niego mógl tak ,two 7rezygnować. Oto, gdy prznzedl lermln rcz. prawy pruclw .Bas/oruwi\' uśwladczyl p, Rauch, t. je SI lublok.Jtorem Zakrysla I ie wobec tego zajmuje Iporny lokaJ ua podslawie nalezytego tytulu praw,\'ego a p. Zakryś przesluchany lako świadek, fakt ten z zimną krwią potwlerdzi/, Li..a więc szabesgo}6w bydgoBklch wzbogaciła Ile D jednego tuza wlecej. Wstyd I hańba Iprze awczykowll ,/. u, \'e la. I. fi\' y t KilewIł pow. cbl/miliskl Związek N P Poczt Telegr, I Telef. Kolu Che Im no urlądza iw niedzielę dnia 7-go bm, zabawę lelnią polącloną koncertem I tańcami w aali p, Ellenberga w Krjewle. Swlcole. (Roc2nlca Sokola w Sw leciu). Suk61 tUlelny obchodzll dZiŚ w nledllolę 31 upca br. IWą 31 rocznicę lalnienla, która rozpucz"a alę pochod\'m przez mla.to, na którego c.ele kroczyla urklestra Sekela z Bydgoszczy a jako reprezentantów Przewo, dnlctwa DZielnicy zauwstyllśmy: kapelana SokoJltwo Pomorskiego KB, profe ora Turzyńeklego, skarhnika p, Kalal a I Bsrnlrda Zmudzlńsklegu Okr. m. nacnlnlka NADWISLANJN POlnaIi. (Konkura na projekl pomnika wo tywnego Najśw. Serca Pana J..usa w Poznaniu. Ody lat temu Irzynaścle wybuchla wojna światowa, wierzylo Ipoleczeńslwo wielkopolskie niezlomnie. fe wujna ta pn;ynlesle pogrom zupelny państw zaborezych, a tem samem zmartwychwstanie Polski. Jui wtedy od.ywaly Ilę w ponfnych rozmowacb gorące slowa, te padnie symbOl ucisku religijnego I narodowego,\' panos,ąey alę przy wjeździe do PozDanla, pomnik BIsmarka a wdzięczny nBr6d wznleale wspanl.ly potętny munume"t Najśw. S.rca Pana Je\'Dsa n. znak, ie polraf, być Opalrzuoścl wdzlęczr.v, I :ie nuwy akr.. dziejów awotch pod Boią rozpaczy..a opieką. Ciche t. ragnlenla znalady wyr.z na poleinym I Zjeździe Katolickim w Puznanlu, odbytym w październiku 1920 r" tui po ro\'gromlenlu nawdy boinewieklej, zagra tającej nowoodzYlkanemu państwu. Ostatni. zebranie plenarne I Zlazdu KatullckleRo odbyte z udzlalem N Prymau POIBkl, Nnnclusza Apoltol&kl\'gn w Warsnwl.. dzlslel 5zego chwal.bnle pan jąseg() Ojca św. Piu.. Xl. I licz nych biskupów Polski, pr.edstawlclell wlad, państwo- ",yeb, samorządowych, w"Jskuwych, wtata naukowego I nrezUczonych urganlzacyj. ucbwalilo wybudować w Puznaolu artYltyc.ny pomnik Na!św. Serca Pan. Jezusa. klOl\')\'by wyr.t., uc\'ucla rehgllue I narodowe ipoleczeńltwa,\n',
 '1912.25683060109\t1912.25956280991\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\tW __37\'„\' _ i" 21 "\'— Robo\'m W"" P"” U "\' V"" \'5\' 2 mg 11 pn mm. oo oo ..z. \'. .]: .. m0 kilugv. Ein-an. ! urn. ludu—lb In"-1 Kania.-nn mlulące za ... Wady:”!- xumn w po m , -lHD—34w mm .w m. w mialęcy a... s....." W.].nw a. .::-6th „ „. „a ,. „„ .: „._ 2 ~,... «: m :., 9 gb 25,50 _— mem „, „mi. ,...-„,a był asy—nosy. „uszu s,.„lę Xauopu: mym. a; www-mam—30.1... w  sp_OK_qn) Mx n..-uu w ..."-"M” knnlclynyn,5m"€l!m\' uznam; , ___ _,. „„u... „„ Ł., w m_e: mra. | novaru- pięk... maju.: nr: bydło- ..i; m::- .. muuu. ma.\', mu. pny ...... nun. dm- ! hmm? ll\'c\'n luut. noxenamnq .n ng. m mnmnu Śri: npm.. lub Iman :.... pnp-Luniu] na «u.-.o. muuu... ... .. spawn-= Wml- r.»! mrg-ii: rng-trx. ”21.8: _. r. na 5.1, nm .l,-uu 5,30 m:. nn ! (DA! Doc—\'n, 3. mln Slumińlll l&m: \'qce 15 dni Kupiec Kmmłtn Lm w. gx, L=: mununk_ —x.nnmx. rule, sx .. o\'lN ix mk.. «. .~ «.n-..... —2y „Kuch, [:Inne :hbo law—au mz "m m-zm \' cenne] ..,. I. tu by v.:pnawę nfl. Ilum\': in:—an.; l_ vu mi una-.n, mz mno-r. 18! ul., mmpm-mua|g Hammam-x- k: .... obce PBW—HW nk W_ażna m. mazi Pani:-ui LiL-:w im 0; ecuie album: :] ulubionym npo- -_ nnn-whomjem. bywa «iu: tanich gnłnukbv\' polecanych. N. mebl _, ”:?” :: aglynlltieąo 1:26 na A, się nigdy d.:imnć ..nnio\' kupownf\' 30 [10 LG” "G ., „:unpmm:w- mm:-::: ",...le ź .kupi i nas ;p. „:::qu ., ]:ldi >ę nie L.:-md: śl; \';:h 1.an ...-N.. „T.MZ B |\'! Ol\' uwm tej snmej przyimnośd, ]nkq sprawa „._ ...n- "” w Dni- 1 kwietniu o 3011.11!!er windzie lunnł Pun ;o dlugich ! clzlklch clerpleMAch \'! Gnhżnle nnn ujemny. bm. .".qu mya \'ł p. _. _ \' z:"fl\'i. i mi DII lahi-_ \'b-gh ! pnun .., umc .. w. a\' na Houten k.k.. land-ie i: " . ros.-Aun ”Bmw:-1.1295 tylko nmknlqtych punk-ch waznych nigdy mi... _ Ł- Biniak nws i. Trik-Ml-J-kok- „...,... na $$$—"£." :=\',„:_":"\'*"i"*"*\'~ \'" -.--  _ rmx ...u w..... ...-.I. .- .. pana. «w... mln ońbq\'lle sia «wnuk. ._ .. ~ _ ,. , .\' , .- "\'Sk—h ”"M"". „"\'—..:”: RJ" ”ML \' t , ma... , vn] . nur. mu. m- .::.-m .... i...-winx. 1.- w". allt] Hu: h\'jxwel nl muy cme-nnn św. _\' mw.-Iński o udatnie 5 po południu ostrzotanield .m_ al Hmm,—wyd! i: "w M W ammku pugqlonl w nbec cor-I to pm. z..-11.5?" ROdllnaa nokturskleil W I..: [therm !- «...y-uf ! nmleucum .. nn;- II"-PIII. mola mmnln: noktonklo. ”. brush lby adnym p\' d\'ćhkom upubledl. [ Sun tunnemońć unnoimlo prasa o iukue blune Inn—nl.- mugl n- ,po-vłnu ns: uusuln nu pupiemnch ! unum-ah. . .. m_e. ) 1. ~., mul-, ! Fabryka papierosów „Dubec" ln uro-g.. lnwdnlwo n_onkiorńl tylku ma mu nu kńdym p.plerońe nr! 70 hu -- Wywodzą d. nnn-|- luzan\'na Halim Gallierpw Prutesnrawa Bauhnenko Fluff-ny M N Popnb ...»... „|, .. .rwnlc! w. m..-|.\n',
 '1822.87397260274\t1822.87671229706\tGAZETA WIELKIEGO XIĘSTWA POZNAŃSKIEGO\tWBC\trun, do kiórego wcięło e eą Biskupstwa M a r s e i II e, F rej u s D i g; e, G a p, A j a c c i o; 13) Ar c y b i e kup stwo Bessa n co o z Biskupstwami Strasburg, Mec, Verdun, Belley, Saint- D i e, N a n c y 14 Arc y b i sku p s t w o A v i g n o n z Biskupstwami N i m e s, Va l e n c e V i v er 8 i M o n t e p e 11 i e r. Dziennik Rozpraw umieszcza długie artykuły, zachęcające obywateli mających prawo obierania Deputowanych, ażeby na następnych zebraniach samych obierali rojalistów, a nie ludzi, gotowych zawsze dzielić sprawę nieprzyiacioł Kroła. Nie tylko ma nadziej ę, ale nadto cieszy się pewnością p 0mieniony dzienniki, iż rojaliści zwycięztwo odniosą. Odpowiedzialny wydawca wychodzącey w 9 io R e n n es gazety Echo de I\'Ouest, Pan C h a u e t e b l a n c h e, osącłzo y zusial przte tam czny sąd policyi poprawreey na trzyli itsieczne wiezienie i K?rc joou l\'ra Iow, za to, ii w gizerie 8*< y targr <0i się obraża-, iącemi wyrazy na osobę Kcola, III j.rawa "\\\\\\\\ ni\' powagę Izby DeAutowa. yih, wzi.itoł nienawiść i wzgardę przeelw rządowi, i ueiłował zawichrzyć spokoyruść publifzną. {Podobnych processów iest teraz bardzo wiile we F r a n c y i.) Loża wolnych mularzy w fa n t e n ay-łe Com te (Departamencie W a ud e i) została z wyższego rozkazu zamkniętą. Podobny Ics spotkać miał wszystkie inne loże w tyra Departamencie. Arcybiskupów w T o u r s S e n s Rem a c h P a ryż u i Biskupów w T r o y e s Chartres, Strasburgu i Htrmopolitaśakiego (F r a i s s i n o u s) w P a ryż u, wyniósł Kroi na godność Parów. Ma być niezawodną rzeczą, HX\'U{£e Angoul e m e wyiedzie w pierwszych dniach następuiącego tygodnia do woyeka obserwacyjnego. Podhrabia M o n t m o r e n c i, zdaie się, iż w tych. dniach wyudzie do We r o n y Rzecz względem przywrócenia zakonu maltańskiego i oddania mu M a l t y, popierana iest iak naysiłniey w W e r o n i e; sam tylko Xiążę We II i n g t o n naygłębsze w tey mierze zachowuie milczenie. Tuteyezy Prefekt policyi napomniał wszystkich kupczących książkami 1 rycinami, ażeby pod cięźkiemi karami, nieważyli się przedawać keiąźbk 1 obrazów gorszącey treści. "Potworze! oto twoia nagroda." Te wymawiając słowa ugodził ktoś sztyletem w piersi znanego Wo l fi a, gdy ten w nocy do kwatery w S a u m u r powracał. Surdut ocalił mu życie; pchnięcie sztyletem przeszyło tylko mundur i zdraenęło mu skórę około etrca; było zaś tak stlne, iż upadł bez zmysłów a ziemię, a morderca\n',
 '2013.14246575342\t2013.14520544774\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tże nie doszukał się (na stronie www) w informacji dotyczącej zawarcia umowy na tę usługę w Gminie Jabłonka, informacji wskazującej na wykonanie okresowego przeglądu rozszerzonego (5-cio letniego) a także w ocenie Zamawiającego w ogłoszeniu braku jest informacji dotyczących wykonanie systemu referencyjnego na sieci drogowej o określonej długości. W ocenie Odwołującego, wadliwe jest stanowisko Zamawiającego, że z treści informacji o zawarciu umowy w przetargu w UG Jabłonka zamieszczonej na stronie www, ma nie wynikać zakres usług odpowiadających warunkom postawionym przez Zamawiającego w pkt. 6.1.2 a), b) i c) SIWZ. Ocena zebranego materiału przez Zamawiającego jest nielogiczna, sprzeczna z prawem i zapisami SIWZ w zakresie sposobu oceny spełniania warunków SIWZ. Zgodnie z art. 25 ust. 1 i 2 Pzp ustawodawca wskazał, na podstawie jakich dokumentów i oświadczeń Zamawiający dokonuje oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu oraz jakich może żądać od Wykonawców. W pkt. 6.3 i 7 SIWZ Zamawiający wskazał w jaki sposób dokona oceny spełniania warunków i w oparciu o jakie dokumenty. Zamawiający może prowadzić postępowanie wyjaśniające w toku badania i oceny ofert w celu podjęcia decyzji odnośnie ewentualnego wykluczenia bądź odrzucenia ofert i wyboru oferty najkorzystniejszej. W ocenie Odwołującego Zamawiający dokonał tej oceny w sposób wadliwy posługując się wyłącznie wiedzą pozyskaną ze strony internetowej UG w Jabłonce dotyczącą zawarcia umowy na tę usługę, ustalając na jej podstawie, co zostało wykonane przez Wykonawcę w ramach tego zamówienia. Bezspornie dopiero protokół odbioru, referencje, dokumenty wystawione po wykonaniu zamówienia, a nie dokumenty sporządzane przy ogłaszaniu przetargu przed rozpoczęciem realizacji zamówienia, szczegółowo mogą faktycznie wskazywać, co zostało wykonane przez Wykonawcę w ramach danego zamówienia i taki dokument ma dopiero moc dowodową na okoliczność tego co zostało wykonane tj. posiadania wiedzy i doświadczenia. Odwołujący przedłożył stosowne dokumenty i oświadczenia, które Zamawiający zakwestionował wyłącznie w oparciu o wiedzę z treści ogłoszenia o przetargu, nawet nie starając się ani wezwać Odwołującego do wyjaśnienie tej kwestii. W załączeniu Odwołujący przedkłada pismo Wójta Gminy Jabłonka pozyskane po ogłoszeniu wyników przetargu w ZDM w Gliwicach, w celu ponownego wykazania, że informacje zawarte w referencji złożonej do akt postępowania są prawdziwe i brak jest podstaw do wykluczenia Odwołującego z przetargu z powodów opisanych w rozstrzygnięciu. Działanie Zamawiającego jest także sprzeczne z opisem sposobu oceny spełniania ww. warunków w SIWZ gdzie Zamawiający w pkt. 6.3 wskazał, że ocena spełniania ww. warunków dokonana zostanie w oparciu o informacje zawarte w dokumentach i oświadczeniach wymienionych w pkt. 7 SIWZ na zasadzie spełnia/ nie spełnia. Sygn. akt 325/13 Odwołujący: DESIGNERS A. J……. ś. J……… Spółka Jawna w Warszawie wniósł odwołanie zarzucając zamawiającemu naruszenie przepisów prawa zamówień publicznych, które miało istotny wpływ na wynik postępowania o udzielenie zamówienia w zakresie: art. 7 ust. 1 i 3 w zw. z art. 91 ust. 1 Ustawy pzp poprzez dokonanie wyboru oferty najkorzystniejszej z naruszeniem przepisów ustawy. art. 24 ust. 2 pkt 4 w zw. z art. 27 ust. 1 i 3 Ustawy pzp i 6 ust. 1 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 2009 r. w sprawie rodzajów Dokumentów/…/ poprzez błędne zastosowanie i w konsekwencji wykluczenie Odwołującego\n',
 '1980.32786885246\t1980.33060106127\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\ttakie ukształtowanie przewodu podsadzkowego z wylotem czołowym wymienionego na wstępie rodzaju, aby pojedynczy element rurowy mógł być przesuwany niezależnie od przesuwania do przodu podtrzymującej go obudowy^ i ponadto aby również w znacznej mierze można było wyeliminować pracę ręczną. Istota wynalazku polega na tym, że zawieszone w zna- ^Kf 1JUOł>ÓlJ, HaUbuikltfe lub oparte o spąg elementy ru- |rdwe*poiączDrte^^zI sobą częściami mechanizmu wielokorbowego równoległego, przy czym każdy element ru- ^WiJ^jlj^Wi?Ą%sfrc^ł* J6*1 przesuwny równolegle do |osi;^y Jtiaswnfcii ^^>fcybliżeniu pionowym do osi rury. Szczególnie" konysnia postać wykonania polega na tym, że części łączące równoległego mechanizmu wielokorbowego stanowią dwie prowadnice obustronnie ułożyskowane wahliwie, których jedno ułożyskowanie na przyporządkowanym jemu końcu rury jest nieprzesuwne w kierunku wzdłuż rury i którego drugie ułożyskowanie przesuwne jest wzdłużnie na obejmującej sąsiedni koniec rury i z nim połączonej sąsiedniej rurowej tulei za pomocą siłowników umieszczonych równolegle do osi podłużnej rury, przy czym z końcem tulei, skierowanym do końca elementu rurowego, połączony jest skierowany do sąsiedniej rury wspornik, na którego części wystającej nad połączeniem rury ułożyskowany jest wahliwie element kierujący, którego drugi koniec zaczepiony jest na prowadnicy pomiędzy połączeniami przegubowymi. Przedmiot wynalazku w przykładzie wykonania uwidoczniono na rysunku, na którym fig. 1 przedstawia widok boczny części przewodu podsadzkowego; fig. 2 przewód podsadzkowy w widoku z góry; fig. 3 i 4 widok z góry szczegółu połączenia w powiększeniu i w dwóch różnych położeniach roboczych. Na fig. 2 zaznaczono strzałką I kierunek eksploatacji złoża na przodku wybierakowym. Oznacznikiem II zaznaczono pole podsadzkowe. Obudowę 1 ściany zaznaczono liniami osiowymi. Elementy nośne 2 przedstawiono schematycznie od strony podsadzki. Wspierają się one na płytach fundamentowych 3. Przykładem obudowy wyrobiska jest obudowa tarczowa ze skierowaną do przodka wybierakowego tarczą przełomu, lub tarczą stropową, która nie została uwidoczniona na rysunku. Materiał podsadzkowy wynoszony jest od strony czołowej z wydmuchowego przewodu rurowego w kierunku strzałki III na pole podsadzkowe. Wydmuchowy przewód rurowy 5 jest gotów do rozpoczęcia nowego wydmuchiwania i jest w miarę wypełniania się pola podsadzkowego przedłużany w ten sposób, że przedni element rurowy 6, rurowego przewodu wydmuchowego 4 jest od niego oddzielany i po przesunięciu do przodu podłączony jest do rurowego przewodu wydmuchowego 5. Następnie przyległa obudowa 1 przesuwana jest do przodu. Rurowe przewody wydmuchowe 4 i 5 umieszczone są wewnątrz wolnej przestrzeni wędrującej obudowy i mogą być dobrze dozorowane a wymagane naprawy przeprowadzane mogą być pod ochroną obudowy. Elementy rurowe zawieszone są na obudowie na przykład za pomocą łańcuchów 7; zawieszceie to jest przesuwne i przestawne pionowo na całej rozciągłości pokładu, co nie zostało uwidocznione na rysunku. Łańcuchy 7 do zawieszania zaczepione są o ucho 8, które stanowi część przewodu wydmuchowego. Długość elementu rurowego, odpowiada w przedstawionym przykładzie wykonania, szerokości 5 dwóch, znajdujących się obok siebie w zawale pokładu obudów 1. Elementy rurowe 6 połączone są ze sobą uruchamianymi hydraulicznie sprzęgłami 9, które zamocowane są na końcu każdego z elementów rurowych; współpracująca powierzchnia uszczelniająca na sąsiednim ele- 10 mencie rurowym oznaczona jest oznacznikiem liczbowym 10. Na element rurowy 6 nasunięta jest tuleja 11, która powierzchnią czołową przylega do sprzęgła 9 i która na drugim końcu połączona\n',
 '1950\t1950.99999996829\tDZIENNIK POLSKI\tMBC\tksięża wezwali swych parafian do podpisywania apelu sztokholmskiego i sami podpisali apel. RZYM Włoski Komitet Obrońców Pokoju podał do wiadomości, że do 22 lipca _w Mediolanie i okręgu mediolansklm 910 tysięcy osób podpisało apel sztokholmski, W Turynie i okręgu t-uryń-skim apel podp\'sało 426 tysięcy osób. HA\'GA Jak donosi dziennik „De Waar- .\'neid” w wielu miastach holenderskich odbywają się wiece i zebran*a robotników port wych, na których zapadają rezo-l cje, domagali;ce się zaprzestania agresywne] Wolny w Korei i potępiające agl\'GSJę amerykańską przeciwko Koreanskiej Republice Ludozlro—Demokiratycznej, Robotnicy portowi Amsterdamu postanowili nie rozładowywać statków "przybywających do Holandii z amerykańskim sprzętem wojennym. Robotnicy portowi Amsterdamu wezwali robotników innych portów holenderskich do czynnej walki w obroniepokoju. TOKIO Mimo represji i prześladowań ze stronywładz, akcja zbierania ipodpisów pod apelem sztokholmskim czym w Japonii dalsze postępy. Największą ilość podpisów pod apelem sztokholmski-m zebrali dotychczas członkowie związku zawodowego pracownikowiksięgarni w Tokio i drukarze miasta Futaba. KARACHI Utworzony ińiedawno Komitet Obrońców Pokoju Gig-losu odezwę do ludności Pakistanu. Celem naszym jest walka o pokój stwierdza odeZWa .. i „_ bezpieczenie- naszego narodu przed podstępne, propagandą podżegamy wojennych. Węgrzy ufundowali szpital palu-wy dla narodu koreańskiego Budapeszt, 28 lipca (PAPi- "\' Od" jechał stąd do Korei pociąg Z 03” ły-m urządzeniem szpitala pólowego, ufundowanego przez Węgierskie m_asy pracujące dla narodu koreańskiegc. walczące-go ( wolność i niepodległość. Pociąg żegnany" był uroczyście .przez delegacje robotnicze. ml~o~ dzicz oraz wybitnych (przedstawicieli społeczeństwa węgierskiego. zionego Domagamy się, by jedyni legalni przedstawiciele narodu chińskiego reprezentanci Chin Ludowych zostali dopuszczeni do Rady Bezpieczeństwa ONZ. Domagamy się także. by przedstawicielom Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej dano możność wypowiedzenia się w Radzie Bezpieczeństwa. Odezwa podkreśla następnie, że bojownicy o pokój domagają się zakazu broni atomowej i potępiam ingerencję w wewnętrzne sprawy jakiegokolwiek pań-stwa, oraz popierają walkę o niezależność ludów kolonialny-ch, Odezwa wzywa wszystkich obywatel-i Pakistanu do wst-ęl\'JOWHma w szeregi obrońców pokoju i do walki o pokój. :: LONDYN Jak donosi dziennik „Daily Wor— ker”, Komitet Wykonawezy z-wiązku zawodowego górników s-zkockich uchwal-ił rezolucję, domagającą się wycofania wszystkich (zagranicznych sił zbrojnych z Korei. Rezoluja domaga Slę także zwołania Rady Bezpieczeństwa w pełnym składzie w myśl propozycją, wysuniętych przez premiera Indii .... Pandit Nehru. HELSINKI W licznych miastach fińskich odbywają się wiece, na których 11chwalone są rezolucje, protestujące przeciwko zbrojnej interwencji i\'mperialistów amerykańskich ,w Korei. W mieście Oulu odbył się wielki wiec robotniczy, na którym zapadła rezolucja, potępiająca agresję amerykańską w. Korei i domagająca się natychmiastowego wycofania wojsk amerykańskich z Korei. K 3 A K 0 W Piątek 28 VII 1950 imperialistów „III Kongres Niemieckiej pszenicy Pomyślny przebieg zbiorów Wydania pomoc niosą przy żniwach ekipy robotnicze i brygady młodzieżowe Warszawa, 28 lipca (PAP). Ze wszystkich województw donoszą ( po- myślnym przebiegu zbiorów pszenicy oraz ( wydatnej pomocy, jaką okazują. PGR-om i spóldzielniom produkcyjnym ekipy robotnicze i mlo- dzieżowe brygady ZMP i SP. W Państwowych Rolnych okręgu skoszona ok. 45"/o pszenicy i 35% O\'wsa. Podorywki wykonały już PGR-y w 34%, a plan zasiewu poplonów w 30%. W„pracach żniw— nycb \'w Wojewodztwie wrocławskim pomagalo dotychczas 43 tys. młodzieży. Sprawnie zorganizowana riwydajną pracą\'wyróżniły sie brygady ZMP 2. powiatów\n',
 '1900.10684931507\t1900.10958900939\tWIELKOPOLANIN\tWBC\t\'by6 konoosyonowanem;; b) zeby ustawlono dIa czerwca 1880 i 1 maja 1894 roku. Wykazy. dentöw lesnictwa. str czarzy taryf ZR ktörej przekroczenie maj" wal on z dowodami w r Jtu, ze wszyetkie in. .. Trzciel. Czeladz soltysa Heiricha w byc wyznaczone 8urowe kary jak przez usta. ne prowineye majl\\\\\\\\ wolny wywöz i dowoz,- Przyehodzku (Deutsehböhe), wszedlszy.do w 0 liahwie, i c) ieby wydano zakaz trudnie- tylko nie nasze Ksi stwo, kt6re w jednym ehlewa, spostrzegla, ie swinie wlaSnie wynia si obok str ezarstwa innym procederem. roku jak szanowny möwca na statystycz- dzieraly sobie na pol juz poiarte eialo nowo. .. Pozoait. Komitet urzl\\\\\\\\.dzajl\\\\\\\\cy n8ukowe nym materyale si opierajl\\\\\\\\c, stwierdzil, 118 narodzonego dzieei ciawyklady niemieckie w Poznaniu oglasza, ze milionow 500 tysit}ey marek mialo przez za. Kaszczor (Altkloster), dnia 8.go lutegood 1 14 do 17 lutego b\'tdzie wykladal profe- kaz straty. Jakie straty ponoszl\\\\\\\\ przez to W dniu odpustu N. M. Panny we Wieleniu, sor dr. Rlchard Schmitt 0 Fryderyku II t. z. handlarze bydta, wykazal p. Grandke na przy- znaBem cudownem miejseu, dnia 2.go lutego, Wielkim. Oiekawosc, ezy i on pöjlbie za kIadzie p. Kazowskiego ze Sulmierzyc, kt6ry zgromadzUy si jak zwykle, liczne tlumy wzorem historyk6w urz dowych pruskieh wywi6dszy 50 srednich 8wi do pewnego wiernych. Sum odprawU X. senior Kemkt6rzy czarno na bialem dokumentujl\\\\\\\\, ze miasta w Slqsku, mueiat tu z niemi odbyc 8 pfer z Ciosanea, kazanie zaS wyglosUi X, pro. Fryderyk II istotny motor i inicyator roz. dniowq kwarantann w trakeie tej, padla boszcz Krieger i X. proboszcz z Kaszozora bioröw Polski, b y I z mus z 0 ny kraje pol- mu jedna sztuka. Wskutek tego nalozonl\\\\\\\\ zo° (Dalszych spraw nie opisujemy, patrzymy na ekie zabrac. (EI\' mus s t e das Besitztbum Atala nan jcszcze 4 tygodniowa kwarantanna. nie inaczej. Przyp. Red,) St. G. polnischer Länder ergreifen.) W tym wy- Zrozpaczony biedny handlarz nieehcl\\\\\\\\e si Wystruc (Insterburg) w Prusach. Czterazie mus s te leiy calkowita perfidya, tyeh. na wi ksze koszta narazae, wyp dzil reszt roletnia cörka kapitana Berkum patrzl\\\\\\\\e z 4 histor,vköw. Czy pan prof. Scb. pojdzie wich swift po za miasto, gdzie je kazal przez opra- pi tra zobaezyla powracajqcego z cwiczeft slady i balamucie b dzie ludnosc niemieckf\\\\\\\\ wc pozabijac. Poniewaz jednak 0 tem nie ojea, wyehylita si zbyt daleko cialem Z okna, klamatwami historyeznellli donios! byl policyi, przeto nalozyla ta na nie- wypadta Ra ulie i na miejscu zyc przestala Poznan. Przybyli tu dot1\\\\\\\\d z Gniezna go 50 marek kary, kt6re zaptaclc musiat · Berlin. W najucywilizowafu.zej stoliey dwaj mlodzi kaplani z archidecezyi KoIoftskiej A kiedy i oprawey zal\'lyta;, ezy i jemu za je- swiata calego jak Niemcy Berlin nazywajl\\\\\\\\ XX. charte i Nachtheim. Przybyli oni do go fatyg ma do zaplacenia, odpowiedzial: -- zdarzaj si wypadki zadziwiajl\\\\\\\\ce. W no. Gniezna celem nauczenia si j zyka polskie- »Ne, ne, kommen Sie blos wieder!« -- Takich wej jeszcze niezupelnie zahudowanej dzielnicy go, a teraz dalsze studya odbywac chcl\\\\\\\\ w Po. i tym podobnych przyktadöw przytaczal sza- pomi dzy Kiepertstrasse a WiJmersdorf na\n',
 '2011.81643835616\t2011.81917805048\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ III\tSAOS\tstwarza wystarczającej podstawy do kwestionowania przez osobę realizującą receptę sposobu dawkowania leku wskazanego przez lekarza. Nie powinno też budzić wątpliwości, że określenie sposobu kuracji, w tym dawkowania potrzebnych leków, należy do uprawnień lekarza. W razie konieczności stosowania leków, lekarz, z uwzględnieniem potrzebnej wiedzy i okoliczności konkretnego przypadku, powinien dobrać odpowiedni lek i określić sposób jego dawkowania oraz ilość leku potrzebną do przeprowadzenia skutecznej kuracji. Ponosi on w tym zakresie odpowiedzialność uwzględniającą wymagania skuteczności i bezpieczeństwa zastosowanego sposobu leczenia. Nie oznacza to jednak, że tylko lekarz jest osobą odpowiedzialną za prawidłowe stosowanie środków farmaceutycznych. Artykuł 2a ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 19 kwietnia 1991 r. o izbach aptekarskich (jedn. tekst: Dz.U. z 2008 r. Nr 136, poz. 856 ze zm.) nakłada także na farmaceutów obowiązek czuwania nad prawidłowym przebiegiem farmakoterapii, a w 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 18 października 2002 r. w sprawie wydawania z apteki produktów leczniczych i wyrobów medycznych (Dz.U. Nr 183, poz. 1531) przewidziano dla farmaceutów obowiązek sprawdzenia prawidłowości wystawienia recepty oraz przeliczenia przepisanej na recepcie ilości produktu leczniczego i sprawdzenia, czy ilość ta odpowiada ilości leku, którą osoba realizująca receptę może wydać zgodnie z odrębnymi przepisami. Z kolei w 8 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia w sprawie recept z 2004 r. przewidziano, że lekarz wystawiający receptę może przepisać jednemu pacjentowi ilość leku niezbędną do maksymalnie trzymiesięcznego stosowania. Podobny przepis zawiera 8 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia w tej sprawie z 2007 r. Przepisy te wskazują, że istnieją ograniczenia dotyczące ilości leków, które może wydać osoba realizująca receptę wystawioną przez lekarza i w tym zakresie nie jest ona całkowicie związana treścią wystawionej recepty. Przepisy 19 ust. 4 rozporządzenia z 2004 r. i 18 ust. 4 rozporządzenia z 2007 r., w odniesieniu do leków refundowanych precyzują maksymalną ilość leku możliwego do wydania w ten sposób, że gdyby miała ona przekraczać ilość leku przeznaczoną na trzymiesięczną kurację, wydaje się ilość maksymalnie zbliżoną, jednak mniejszą niż określona na recepcie. W świetle tych przepisów nie powinno budzić wątpliwości, że farmaceuta realizujący receptę ma obowiązek sprawdzenia, czy ilość leku zapisanego na recepcie, związana z formą opakowań, w których lek jest wprowadzany do obrotu, nie spowoduje wydania leku w ilości przekraczającej potrzeby trzymiesięcznej kuracji. W takim przypadku powinien wydać tylko taką liczbę opakowań danego leku, możliwych do wydzielenia, która nie przekracza ilości leku przeznaczonego do trzymiesięcznej kuracji. Ocena ta jest istotna nie tylko ze względu na treść przepisów wprowadzających ograniczenia w maksymalnej ilości leków wydawanych na recepty. Należy założyć, że wprowadzenie w tych przepisach ograniczenia związanego z trzymiesięczną kuracją nie jest przypadkowe, proces leczenia bowiem nie powinien przebiegać bez kontroli jego efektów. Dobro i bezpieczeństwo pacjenta wymaga, aby odpowiednio często były sprawdzane skutki stosowanej terapii. W wypadkach typowych pacjent nie powinien mieć trudności w kontaktowaniu się z lekarzem w terminach około trzech miesięcy w celu ewentualnego przedłużenia okresu stosowania leków. Ograniczenia w ilości wydawanych leków są także istotne z punktu widzenia prawidłowego gospodarowania środkami publicznymi wydatkowanymi na refundację leków. Analiza 19 ust. 4 rozporządzenia w sprawie recept z 2004\n',
 '2009.40547945205\t2009.40821914637\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\t5,87(q podwójny, J=7 i 1,5Hz, 1H:CH w 1β); 6,57(d, J=9Hz, 1H:CONH w 2); 7,03(d, J=8Hz, 2H:H aromatyczne w 4ε); 7,12(d, J=8Hz, 2H:H aromatyczne w 4δ); od 7,20 do 7,40(mt:7H odpowiadające H aromatycznym w 6α H4 i H5); 7,69(dd, J=4,5 i 1Hz, 1H:H6); 8,37(d, J=10Hz, 1H:CONH w 1); 8,46(d, J=8Hz, 1H:CONH w 6); 11,67(s, 1H:OH). Przykład49 Do trójszyjnej kolby, zawierającej 30 cm 3 dioksanu, wprowadzono 1,3 g 4ζ-desdimetyloamino- 4ζ-(N-metylo-N-alliloksykarbonylo)amino-5ζ-morfolinometylo-5δ,5γ-dehydropristinamycyny IE, wytworzonej jak w przykładzie 29, potem 10 mg trisfenylofosfiny i 20 mg palladotrisbenzylidenoacetonu. Mieszaninę reakcyjną utrzymywano przez 39 godzin w temperaturze wrzenia wobec powrotu skroplin, dodając 3 razy 20 mg palladotrisbenzylidenoacetonu w ciągu ostatnich 21 godzin. Mieszaninę reakcyjną zatężono pod zmniejszonym ciśnieniem, uzyskując 1,1 g pianki barwy zielonej, którą chromatografowano na krzemionce (eluent: dichlorometan/ metanol 95/5 objętościowo). Otrzymano 0,45 g produktu, który powtórnie oczyszczono na drodze HPCL preparatywnej na 450 g krzemionki Kromasil C8 10 μm 100Ã, (eluent: woda-acetonitryl 65/35 objętościowo, zawierający 0,1% kwasu trifluorooctowego). Po zatężeniu frakcji zawierających oczekiwany produkt, pozostałą fazę wodną doprowadzono do pH 7-8, dodając nasycony roztwór kwaśnego węglanu sodu. Otrzymaną mieszaninę ekstrahowano 2 razy po 20 cm 3 dichlorometanu. Zebrano fazy organiczne, wysuszono nad siarczanem magnezu, przesączono, po czym zatężono do sucha. Pozostałość wysuszono w temperaturze 45°C przy 90 Pa, uzyskując 130 mg 4ζ-desdimetyloamino-4ζ-(N-metylo-N -allilo)amino-5δ-morfolinometylo-5δ,5γ-dehydropristinamycyny IE w postaci ciała stałego barwy jasnożółtej o temperaturze topnienia 156°C. Widmo NMR 1 H (400 MHz, CDCl3, δ w ppm): 0,92(t, J=7,5Hz, 3H:CH3 w 2γ); od 0,90 do 1,00(mt, 1H:1H z CH2 w 5β); 1,23(mt, 2H:1H z CH2 w 3β i 1H z CH2 w 3γ); 1,31(d, J=7Hz, 3H:CH3 w 1γ); 1,55(mt, 1H: inny H z CH2 w 3γ); od 1,60 do 1,80(mt:2H odpowiadające CH2 w 2β); 2,00(mt, 1H: inny H z CH2 w 3β); 2,37(mf, 4H:NCH2); 2,43(dd szeroki, J=17 i 5Hz, 1H: inny H z CH2 w 5β); 2,85(mf, 2H:NCH2); od 2,90 do 3,00(mt, 1H:1H z CH2 w 4β); 2,96(s, 3H:ArNCH3); od 3,15 do 3,25(mt, 1H: inny H z CH2 w 4β); 3,20(s, 3H:NCH3); 3,33(d szeroki, J=18Hz, 1H:1H z CH2 w 5ε); 3,47(mt, 1H:1H z CH2 w 3δ); od 3,65 do 3,80(mt, 5H: inny H z CH2 w 3δ i CH2O); 3,91 i 3,99(2dd, J=16 i 5Hz, 1H każdy:ArNCH2); 4,60(dd, J=8 i 5,5Hz, 1H:CH w 3α); 4,78(mt, 1H:CH w 2α); 4,85(d szeroki, J=18Hz, 1H: inny H z CH2 w 5ε); 4,88(dd, J=10 i 1,5Hz, 1H:CH w 1α); 5,10(d szeroki, J=5Hz, 1H:CH w 5α); od 5,10 do 5,25(mt, 3H:=CH2 i CH w 4α); 5,49(d bardzo szeroki, J=5Hz, 1H:CH w 5γ); 5,52(d, J=8Hz, 1H:CH w 6α); od 5,80 do 5,95(mt, 1H:CH=); 5,86(q podwójny, J=7 i 1,5Hz, 1H:CH w 1β); 6,56(d, J=9Hz, 1H:CONH w 2); 6,57(d, J=8Hz, 2H:H aromatyczne w 4ε); 6,93(d, J=8Hz, 2H:H aromatyczne w 4δ); od 7,20 do 7,40(mt: 7H odpowiadające H aromatycznym w 6α H4 i H5; 7,75(dd, J=4,5 i 1Hz, 1H:H6); 8,39(d, J=10Hz, 1H:CONH w 1); 8,47(d, J=8Hz, 1H:CONH w 6); 11,66(s, 1H:OH). Przykładowo pochodne streptogramin o ogólnym wzorze (β) można wytworzyć według poniższej metody lub przez analogię do niej: Przykład odniesienia (16R)-16-Dezokso-16-fluoropristinamycyna IIB Do 1,12 g (16R)-16-dezokso-16-fluoro-14\n',
 '1886.30410958904\t1886.30684928336\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\tdeill formy jak i intuicji jeøt \'Wyborny.. Za.tu;emy ze nie bylo lepszego tortepia nu bo luetylko utwór, ale takte wcale poprawnagra. sympatycznej interpretatorki panny G. wiele y na. tem zyskaly. Zreszt!} caloéé wypadla. mlmo kIlku drobniejøzych usterek niezawøze cZ1 ste j i tonac.ii oboju, dosé CZfJstego niezgadzania lit oboJkl z altõwkl}, dosyé gladko, choé miejscami niejaBno. Jeéii czeéé wohln!} koncertu pozostawilismy na koniec, to tylko dlatego, zesmy odkryIi w kompozytorze pieéniarza, któl\'ernll l\'adzimy jak najwiçoej te galçZ muzyki uprawlaé. Zalujemy iz dla braku miejsca rnusimy sobie oclmõwié oblZerniejlzego pomõwieu.ia. 0 pieknym taleneie mlodego komp..zytvra, ale mamy nadziejeia lie r1chlo spotkamy na. innem miejscu. Co nas bardzo mile uderzylo, to szczelnie zapelniona Bala ktõra nle mogla pomiescié tlumnie zebranaj publicznoéci, tak ze wielka CZQéé tejze h1ta. zmuøZon!} przYBluchiwaé ste z przyleglych sat Joanna d\' Are, olltatni obraz, nad którego wyko68.eniem pracuje miøtrz Matejko, wyøtawionq, olv.nie najprzód w Wiedniu, naBt\'iJpnie w Paryzu. ,Howe pismo fachowe. P. Leopold Epstein, ul. Grodzka nr. 5Q w Krakowie, za.øt pca firmy Gan. i Spl., oraz fi.l\'rny braci brael, fabrykantów walMw i wlzelkich maszyn, zastolowywanych w ml.1J1arltwle, .amier.. wydawaé miesi cznik, po- ,twkcODJ wyl!}cznle temu przemYBlowi. W facho\'wem tem piémie bedzie gló nie u wzgl dniona strona t;eohniczna. rnlynarstwa. Obznajmienie mlynarzy z u.jnowøzemi i najlepøzemi przyrzl\\\\\\\\dami, z najpraktyczniejszem urzq,dzeniem mlynów, bçdzie celam tego pisma. Nast pnie bed podawane ceny boZa i m ki tak miejscowe, jak i zamiejscowe, jak równiez wszelkie kon.iunktury zagraniczne. Portret Jagie-fly. Kø. Apolinary Knothe donOli PrzegÙldowi katolickiemu 0 odkrytym przez liehie wielkim, pólczwarta lokcla wysokim portreeie jednego z królów w przedsionku katedry sandomierøkiej. Portret ten malowany na drzewie, na jednoUtej grubej deøce Upowej, na pokradzie gipeowym, wedlug domyslów ks. Knothego, jest por- Ifretem zwyciezcy z pod Grunwaldu. Wlzerunek 1rilial w pr.edlionku katedry w k!}cie, od strouy põlnocnej, przy zbiegu dwõch écian, za81oniony wYIO !} 8 atU!} Matki Boskiej i dlatego nlczyjej prawle me zwraCal dotychczas uwagi. Do wnioøku, te to portret JagieUy, dOlzedr kll. Knothe z wiadomoéci, it Jagiello byl jednym z najwiekllZych dobrodziejõw éwilj,tyni 1 z porówna.nia portretu z opillem postaci króla i jego rYIÓW, jaki znajdll- Gospodarstwo, przemyst i handel. Rybo}ostwo nasze rozpoczyna., chwab Bogu, prawidlowo sip. rozwijaé. p, Go s t k 0 w ski byl ponownie proszonym "0 nadesbnie salld czy ró},nego wieku dla Zitrybienia dorzecza Renu, skutklem czego caly wagon sandaczy zostal przez p. Gostkowskiego wyslanym z Oswi\'icimia. (Jeny zboza z dllia 20. kwietnia, 188b r. Lw6w I TarnopoJ I >Po. wo- I Jaroshw 0cZvska """\'I"szenica 8\' 8\'75 8\' \'75 \'--I)\'50 8\'- -9\';!O iyto \'-:-6\'25 5\'5u-6\'-15\'50-6\'-\'6\'--6,35 JçczmielÍ 5\'7:)-7\'- 5\'2\'>-6\'50 5\'25-6\'--\'6\'--7\'- Owies 6\'75-7\'-- 630.6\'506\'--6\'256\'50-7\'- Groch 6\'--9\'756\'--9\'50\'6\'- 10\'- 6\'- 10\'- Wyka 7\'--8\'- (:\\\\\\\\\'--7._ 1 _.__._ 7\'- _. Rzepak -\'--._ _\'__ _1_.__._ _.__._ I Lni nka -\'--\'-10\'-12._1_.__._-.--.- Kon cz c er, 40\'-5a\'- 40\'-52\'-!-.--\'- J 40\'-48\' Kon cz, blab 1 35\'-4:;\'-- 38\'-46\'-\'35 \'-45\'- 38\'-50\'- Komcz szw. 5\'-50\'- -\'--.-1-\'--.-1-\'--\'- Wszystko za 100 kilo netto bez worka. Chmiel za 56 kilo loco Lwów, dr. 5\'- do 10,- bez odbiorcy. Okowita za 10,000 liter pl\'ct. loco Lw6w zlr. 24\' do 24\'50. U sposobienie spokojlle. .\\\\\\\\\n',
 "1938\t1938.99999996829\tBUFFALO BILL\tBCUL\t—— Dobra myśl, Buffalol... -— zawołał wesoło Hickock. Nasze konie mogą odpocząć. ale my możemy przejść się trochę po oln'iey i zbadać ślady. Może ci bandyci zaczaili sie gdzieś... —— Jeden z nas musi pozostać przy koniach, rzekł stanowczo Buffalo Bi'll. —— Pozwól. że ja pójdę na wywiad. Hickock umieścił konie w miejscu. gdzie trawy było pod dostatkiem. a sam zaczaił sie w pobliżu. Zapadł zmrok. Gdy Mały Lampart znalazł sie za zakrętem kanionu. ujrzał nagle dwóch białych. którzy uciekali na koniach. Indianin zrozumiał. żenie mają oni czy- ,stego sumienia. skoro uciekają przed wywiadow- Jcami i rzucił się za nimi w pościg. Nagle spostrzegł tuż u stóp swego wierzchowca jakiś błyszczący przedmiot. z którego unosił sie dym. Dziel-nv Piut instynktownie spiął konia i rzucił się w bok. Jednocześnie eksplodował nabój dynamitowy. Siła wybuchu była tak wielka. że Indianin i jego koń Navi zostali wyrzuceni w powietrze i wylądowali w piasku. Nick Wharton, który rzucił się w 'ślad za Indiaai ninem, wpadł jak bomba do wąwozu i w tej samd chwili rozległ się ponowny huk. l'o eksplodował drugi nabój. Stary wywiadowca poczuł nagle. że jego Diana zamienia sie w latającego konia z bajki. Gdy powstał z ziemi spostrzegł. że Diana otrząsa sie energicznie z piasku. a gdy kurz opadł nieco ujrzał w odległości kilkudziesięciu metrów dwóch jeźdźców. którzy skierowali sie przez roz— padlinę wśród skał. przecięli'wawóz i popędzili przez pagórki prerii. Mały Lampa rt posuwał się za ucickinierami. Nick Wharton skoczył na kmia popedził w ślad za Indianinem. Gonitwa przez prerie trwala blisko godzine. gdy Nick zauważył. że Mały Lampart zatrzymał się nagle. WywiadoWJa podjechał do niego i otrzymał wyjaśnienie, że dwaj bandyci ukryli sie za jednym z pagórków. —— Zaraz zobaczymy, co tam robia... —- mruknął stary Nick. Wharton spiął konia i skinauszy na lndianina ruszył galopem naprzód. wrzeszcząc jak szalony. W tej samej chwili z pa'górka posypały sie strzały.- Teraz wiem czego sie trzymać... —— mruknął Nick. zawracajac konia i mrugają: porozumiewawczU na Małego parta. Znajdziemy na nich' radę. mój chłopcze! Zaide i::i od tyłu i dam im niezłą nauczkę... Indianin począł z zainteresowaniem przygiafjć sie poczynaniom Nicka. który zajal sie dziwilyuu rzeczami. Stary traper zdjął koszul-: i począł odci-a nać od niej rekaw. Ughi... zawołał zdumimv Mały Lampart. —- Stara blada twarz oszalały»... Trzymaj język za zębami. smarkaczuł... zgromił Nick młodego Indianina. Gdybyś miaiłl mc]: doświadczenie... szu'a. to tylko koszula i nie żal mi jej!... '— Bardzo bru'dina. —— zauważył rzekomo Maly, Lampart. Pack Wharton zbył te uwa-gę pogardliwym milczeniem i związawszy jeden koniec; rękawa. począł napełniać go piaskiem. — Niepotrzebna maczuga... który począł się czegoś domyślać. — Głupi jesteś!... —— odnurknął Nick Wharton.- _ Kula więcej warta. zauważył znów lll-' dianin. — Daj mi_świety spokój i pilnuj swego nosa!...ą wrzasnął Nick. rozgniewaay na ul.-hre. Uwiązano konie do wy-irajacej skały i Ni:l€ Wharton. ze swą zaimpmwizowanq maczuga na ramieniu. ruszył naprzód. a za nim posuwał się ciei kawie Mały Lampart. Obaj posuwali sie w milcze- ,mu. okrążając pagórek. za którym ukryli sie bandyci. Była to niebezpieczna wyprawa. gdyż\n",
 '2005.96712328767\t2005.96986298199\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tzakresie działania. W tym znaczeniu zestawienie przedmiotu i wzorców kontroli pozwalało uznać, że zakres działania podmiotu, o którym mowa w art. 191 ust. 1 pkt 3-5 Konstytucji, nie obejmuje rozpatrywanej „sprawy” i z tego powodu Trybunał odmawiał nadania wnioskowi dalszego biegu (por. postanowienie z 18 stycznia 2005 r., sygn. akt Tw 34/04, OTK ZU nr 1/B/2005, poz. 2 i powołane tam orzecznictwo). Krajowa Rada Notarialna dowodzi także, iż „art. 188 pkt 1 i 3 w zw. z art. 191 ust. 1 pkt 3-5 Konstytucji (...), byłby normą pustą, albowiem określony przez tę normę wzorzec kontroli Konstytucja nie mógłby zostać nigdy powołany, jako że Konstytucja nie dotyczy spraw objętych zakresem działania konkretnie określonych podmiotów”. Trybunał Konstytucyjny wyraża przekonanie, że powyższy pogląd wnioskodawcy opiera się na nieporozumieniu. Dorobek orzeczniczy Trybunału Konstytucyjnego potwierdza bowiem jednoznacznie, że adresatami wielu postanowień ustawy zasadniczej są właśnie podmioty legitymowane szczegółowo (organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego, ogólnokrajowe organy związków zawodowych, ogólnokrajowe władze organizacji pracodawców i organizacji zawodowych), które wskazując zakres zaskarżenia, zgodnie z art. 191 ust. 2 Konstytucji, skutecznie inicjują postępowanie w sprawie hierarchicznej zgodności norm (por. wyroki TK z: 4 maja 2004 r., sygn. K 40/02, OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 38; 3 listopada 2004 r., sygn. K 18/03, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 103; 18 stycznia 2005 r., sygn. K 15/03, OTK ZU nr 1/A/2005, poz. 5; 23 czerwca 2005 r., sygn. K 17/04, OTK ZU nr 6/A/2005, poz. 66). Należy przy tym zwrócić uwagę na niekonsekwencję i brak spójności w argumentacji przedstawionej przez wnioskodawcę. Skoro Krajowa Rada Notarialna, będąc podmiotem legitymowanym szczegółowo, nie mogłaby jak twierdzi „nigdy” zarzucić naruszenia konstytucyjnego wzorca kontroli, to dlaczego nie dostrzega rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego, który postanowił o nadaniu dalszego biegu jej wnioskowi w zakresie zbadania zgodności 7 rozporządzenia w sprawie rejestru transakcji, w szczególności w związku z art. 92 ust. 1 i art. 7 Konstytucji. 3. W drugim argumencie zażalenia, kwestionującym odmowę nadania wnioskowi dalszego biegu w zakresie badania zgodności 7 zaskarżonego rozporządzenia z art. 22 Konstytucji, Krajowa Rada Notarialna podnosi, że „w rzeczywistości notariusze są osobami prowadzącymi działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 173, poz. 1807 ze zm.)”. W ocenie wnioskodawcy, przedstawione wyjaśnienie wystarczająco przekonuje o prawidłowości powołania art. 22 Konstytucji jako wzorca kontroli w rozpatrywanej sprawie. Wobec powyższego Trybunał Konstytucyjny przypomina, że intencją ustrojodawcy, na gruncie art. 191 ust. 1 pkt 4 w związku z art. 191 ust. 2 Konstytucji, było przyznanie ochrony tylko takim interesom wskazanych w nim podmiotów, które odznaczają się pewnymi wspólnymi cechami. Są to odpowiednio interesy pracownicze, interesy pracodawców w związku z zatrudnianiem pracowników oraz interesy związane z wykonywaniem zawodu. Przy wyznaczeniu zakresu działania organizacji zawodowej, w rozumieniu art. 191 ust. 2 Konstytucji, należy wziąć pod uwagę to, że uprawnienie do występowania z wnioskami do Trybunału Konstytucyjnego zostało jej przyznane w tym samym przepisie, co uprawnienie związków zawodowych i organizacji pracodawców (art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji). Trybunał ponownie podkreśla, że użycie w przepisie konstytucyjnym zwrotów „organizacja zawodowa” oraz „organizacja pracodawców”,\n',
 "1950.8602739726\t1950.86301366692\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tzagranicznymi i krajowymi środkami płatniczymi (Dz. U. R. P. z 1938 r. Nr 86, pocz;. 584 i z 1939 r. Nr 87, poo. 549), oraz art. 3 ustawy z dnia 28 października 1960 r. o zakazie posiadania walut obcyCh, monet złotych, złota i platyny oraz zaostrzeruu kar za niektóre PI'7.estępstwa dewizowe (Dz. U. R. P. Nr 5(). porz;. 46() Komisja Dewizowa zarządza, 00 następuje: 1. Zezwala się osobie, uprawnionej na podstawie przepustki do przekraczania graniey w małym ruchu granicznym polsko-czechosłowackim: 1) !Da posiadanie pieniędzy czeehosłowack.ioh do kwo- ty Kcs. 50.-; 2) na każdorazowy wyw{y.r. z Polski: a) pieniędzy PQlskich do kwoty zł 5.-. b) pieniędzy czechosłowackich do kwoty Kcs. 50.-. Wydatkowanie 1 pJen1~ polskich za gram- CIl jest zab:iODlone. 3) na każdorazowy przywóz do Polski: a) pieniędzy polskich do kwoty zł 5.--< b) pieniędzy czechosłowackich do kwot wywiezionych z Czechosłowacji. 2. Zarządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mocą obo wią;zującą od dnia 8 listopada 1950 r. J·ednocześnie traci moc Obowiązującą uchwała generalna Komisji Dewizowej Nr 37 /1 z dnia 17 marca 1949 r. w sprawie przywozu i wywozu polskich pieniędzy oraz powrotnego wywocz;u z Polski koron Ctl.OOkich w małym ruchu granicznym między Polską a Czechosłowacją (Dz. Urz. Mm.. Sk. Nr 12, poz. 69). KOMISJA DEWIZOWA H. Kotlicki. E. Wierzchoń 1549. ZARZ4DZENIE Nr 54 KOMISJI DEWIZOWEJ z dnia 2 listopada 1900 r. w sprawie wywozu z kraju i przywozu do kraju polskkh pieniędzy w małym ruchu granicznym polsko-niemieckim. Na podstawie art. 3 dekretu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 26 kwietnia 1936 r. w sprawie obrotu pieniężnego z zagranicą oraz obrotu zagranicznymi i krajowymi środkami płatniczymi (Dz. U. R. P. z 1938 r. Nr 86, poz. 584 i z 1939 r. Nr 87, poz. 549) Komisja Dewizowa zarządza., co następuje: 1. Zezwala się osobie, uprawnionej na podstawie przepustki polskiej do przekroczenia granicy w małym ruchu granicznym polsko-niemieckim, na ka2ldora2lOWY wywóz z Polski i przywóz do Polski polskich pieniędzy do kwoty zł 5.- (pięć). Wydatkowanie i wymiana polskich pienię~ za granicą jest zabronione. 2. Zarządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mocą obowią2Jującą od dnia 8 listopada. 195{) r. Jednocześnie traci moc Obowiązującą uchwała generalna Komisji Dewizowej Nr 47 z dnia 21 marca 1949 r. (Dz. Urz. Min. Sk. Nr 12, poz. 70). KOMISJA DEWIZOWA H. Kotlicki, E. Wierzchoń 1550. ZARZ4DZENIE Nr 55 KOMISJI DEWIZOWEJ z dnia 2 listopada 1960 r. w sprawie przenoszenia pieniędzy polskich przez osoby zatrudnione w wolnym obszarze celnym. Na podstawie art. 3 dekretu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 26 kwietnia 1936 r. w sprawie obrotu pieniężnego z zagranicą oraz obrotu zagranicznymi i krajowymi środkami płatniczymi (Dz. U. R. P. z 1938 r. Nr 86, paz. 584 i z 1939 r. Nr 87, poz. 549) Komisja Dewizowa zarządza, co następuje: 1. Zezwala się osobie, przekraczającej granicę wolnego obszaru celnego na podstawie dowodu pracy, wskazującego na zatrudnienie tej osoby w tym obszarze, na każdorazowe wniesienie do tego obszaru oraz na każdorazowe wyniesien.łe z tego obszaru pieniędzy polskiCh do kwoty r.ł 5.- (zł pięć). 2. Zarządzenie niniejsze wchodzi\n",
 '1926.7397260274\t1926.74246572171\tKURIER POZNAŃSKI\tWBC\tpo Łach. gablot-mi nie lchoduc w li y do ludzi eypin ec w dzwixnuyn niw-ch nuniucle. iBonby ina apa nulweneniuieza. co. Hobie w dziedz Ivnekeuinei dusze wymmyć może a. czekając w upadlei nórekieiw town-tyn: Poradnie. który mni i .wlóczon nemóvi\'vil i zloty! oc ho- n::„yiedxie dumie" deneue. de m cnn Mluie. ele coć go strasznie boli w knliey tiene] kiezkl iiklo wie. czy nie bęv d .. muliel godne sie oper-ML Szelmwi\'ul wednlenie w:]ucyino noninlnla: mnie M1 w pule. ! mi w kóry podam urlopu cdti-.i w Poizneni iwyiezdnl do Puszczykowo. Ale nie do lnu: mlel um znajomego nom ioezcu emkurowel trzeciego i ul dzionek wn: [wm czeki. nocy dnoli w miol-ke i ommnie eobio nie na one ian. :. ut po wekuiecni llinełe jemu x-obylem mnie to n:. \'lue. Łe odetchn\'iln ulge ci mzylcy. hany nigdzie nie ”Heidi-li ! "WIZ!” do 12 idlwill oiiery lodu. Tąi ! \'o: trumny hundre] i W\'hdu bnimwlckio wdwu” inie-\' dawno "wizji manny nalne |.th dnwnych ywled.a.uh Folii. Eggs-u eko io A. Neskle Tanzanii.". heh ned Wleecy Lwow-". l.. lhiouie- Po\'ee . Pelno polotu i wierne udzie! I g w m.in  %%%;— olwnrueh uch nav-l lub sunnmiotm tych dw: elużbie iedua cych dobrowolnie życie dobro I te] nuno] ilei. niu. Miera wol-mle, po uyzny. Dwildcie \'deie pelny i \'nmowiny .,.. v ogg i zjednoczenie 0 lmn\'nin Ju qlnrio\' )* noi pm! mkulikby ! 898 %:? "nad mno-ekloj, kerneon mocunnl- uuu lub. lll"! Po" 5 u i W Wielu:dnlcll. lipi- nehalem mani-nuagil-”nn «› ..th ena I nie ohm .. trwen le. nie. To eiej wniclwo pow kledtic i\'ll grelicznymcjach i wybo ce. lkompouo lerzy lwowel Akiego. Col *wydn mloci polom tych prewyelx e pod gudoskomlyah Pnie donqeowunei oki-«Ii lii-ru krwi :jou e w mm. ! bolu len-nen Milen- ! 4: Me".eicniu zwłok ja.; Lwow- lin Wer- ławyund-dogo dziupli roku [mail! „. i!” iluilrl union ”39%. 1 dziw-: mumie pd— ycll ne qnów i cór Ęoleli. ilomuyiJi wich-uda nemmlut pu- «huk-eli nim-n url-y, ”domy l I:; (: Jennie lui-\' pocą uwm od Piou-lr WieLkiaguro ano podziemie w kościele twierdzypo mwmw Petromu; Radiok- llndnm ]. hakiel er mari mamu-u dni: i grudnia Doda:-wm śmierć cen :gendzie, horn upewnia, ln. łe Aiehmd r I mimo wszy-tka nie eriiie neprzywiczione do Po il nwi zwloki iekiegd lnł~ lurly podch msu. ny lidl-y niechętnie podobno dźwiekonomii yl lMdlom owej illi! mee po śmierci\'Al inwil się Tomlzku \'ne Syberii N III,”- m dwom-: caly giuw Mould lobnmr. okryłun ie-l tycia-nin ubaw ulg-zm. w; nnn dotodi uwm tylko bylo III od Cum nie cie meni- ok: i wolal Ilo iich lol chlop: nn [Li cl\' bodo I\'m!!! dla: umili: ewuwincyioyohlll mi. „tak i in!-lm mm. kibice-Me czlowiek ceni m Pondnweć Lam w ele] chatce. Pnequnik ów uuael Ie ujemnicmiciq. jedziem o nim ty ! tylko, ze noei imiqw Aichi-je~ Nie m6 nikomu :: IWA] mal-luinio udrl lek Znie— kloryuh ów, któro wyrw nhkiody. widu bylo. że jest głowielkkm "km:-aniu. Gdy MM „Lk-km ko poste-lone nooby winno elo czlonkow” domu o. legende\n',
 '1963.21643835616\t1963.21917805048\tDZIENNIK POLSKI\tMBC\tchwili mego kalectwa —— pisze pani Iłogosz—Walcwska ulica we wszystkich miastach Polski otacza mnie opieką... Również w tramwaju nie spotkałam się nigdy z niegrzecznościa, Przeciwnie mimo że publiczność W wozie często się między sobą kłóci, dla mnie ma miłe uśmiechy, „obsługuje mnie" przy wykupie biletu... Zapewne zdarzają się wyjątki. Kiedyś, na Starowiślnej jakaś bardzo szykowna panna spuściła ze smyczy ogromnego wilczura. Psy nienawidzą lasek... Z głośnym szczekaniem pies rzucił, się ku mnie (a był bez kagaiical). Malo mnie nie wy— wrócił. Gdy poprosiłam o wzięcie psa na smycz, jego właścicielka odpowiedziala: ani mi się śni, może Pani siedzieć w domu, pies też musi mieć trochę Wolności... Panowie motorowi bywaja przeważnie bardzo mili, jednak dwa razy tramwaj przedwcześnie ruszył, a ja runęlam, nie mając 0-„ parcia, w ramiona stojącego na jezdni z moimi laskami pana. Ale to są naprawdę wyjątki... Od Red. Choć w sumie list napawa optymizmem, budzi również refleksje. A może dlatego ludzie spieszą pomocą naszej Czytelniczce, że jej kalectwo jest gołym okiem widoczne? Bo przecież znamy te rzeczy z obserwacji chetnie pomaga się niewidomym ! wzbudzającym pożałowanie kaleknm \'— brak natomiast wyrozumienia dla ludzi starszych, mnie] Sprawnych fizycznie. . Będzie reorganizacja W związku z ogłoszonym na łamach Waszego poczyinego pisma artykułem redaktora Janusza Roszko pt.: „Nie masz pana nad Herszmana" Wydział Kultury Prezydium Rady Narodowej m. Krakowa komunikuje, że w pełni podzieiając ocenę działalności Miejskiego Przedsiębiorstwa Imprez Artystycznych zawarią w arty— kule, przeprowadza od stycznia br. reorganizację. kadrowo-organizacyjną oraz programową tego przcdsiębiorstwa. Decyzja o przerwaniu działalności wrotkarza Herszmana była już wynikiem tej działalności Wydzialu i czynnikiem, wpływającym na przyspieszenie działalności Wydziału w Sprawach reorganizacji Miejskiego Przedsiebiorstwa Imprez Artystycznych. Przewidując zakończenie prac reorganizacyjnych na koniec kwietnia br. Wydział Kultury komunikuje, że o jej przebiegu i wynikach szczegółowo poinformuje Redakcję „Dziennika Polskiego", mgr FRANCISZEK KUDUK Niedocenione proca W związku ukazaniem się w „Dzienniku Polskim" artykułu Jana Adamczewskiego pt. „Zima leśnych ludzi” Zarząd Kola Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa przy Okręgowym zarządzie Lasów Państwowych w Krakowie składa podziękowanie Redakcji „Dziennika Polskiego" oraz autorowi za poruszenie w tym artykule istotnych problemów, związanych z ciężką, a niedocenianą przez społeczeństwo pracą robotników leśnych oraz Administracji Lasów Państwo— wych. mgr lnż. TADEUSZ MARKOWSKI lany rozwoju gospodarczego kraju przesądzają o kierunkach szkolnictwa zawodowego. W myśl planu rok szkolny 1963/64 przyniesie dalszy wzrost liczby uczniów w technikach, Będzie on wię— kszy od stanu przyjęć w zasadni— czych szkołach zawodowych. W o— kresie tym nastąpi też bardzo wy— raźne zwiększenie liczby uczniów w technikach dla pracujących, którzy stanowić będą 40 proc. uczęszczających do tych szkół, Obserwując dotychczasową rekrutację w resorcie szkół zawodo- Wych, zauważyć należy dwa podstawowe zjawiska: znacznie większy napływ kandydatów do tech— ników niż do zasadniczych szkół zawodowych oraz dużą żywiołowość w obieraniu kierunków zawodowych. O ile to pierwsze można wytłumaczyć przede wszyst— kim niezbyt szczęśliwie pomyślaną siecią szkół, o tyle drugie zjawisko wymaga komentarza, dotyczącego działalności poszczególnych kuvratoriów. W 11 powiatach naszego kraju nie ma dotychczas szkół zawodowych; w niektórychpowiatach jedna placówka oświatowa przypada na po— nad 60 tys. mieszkańców, Równocześnie jednak mamy\n',
 '2013.69589041096\t2013.69863010528\tSĄD OKRĘGOWY W KALISZU V WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tkształtować tak z punktu widzenia interesu pracownika jak i możliwości pracodawcy, a przede wszystkim z uwzględnieniem ich wzajemnych relacji w kontekście zdarzeń poprzedzających ustanie stosunku pracy. Nie chodzi zatem o restrykcyjne podejście do podanej pracownikowi przyczyny jeżeli wskazywane zdarzenie rzeczywiście miało miejsce. Ponadto przy ocenie, czy miało miejsce ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 1 pkt. 1 KP), należy wziąć pod rozwagę towarzyszące temu okoliczności, zwłaszcza stan świadomości i woli pracownika (wyrok Sadu Najwyższego z dnia 1 października 1997 r. I PKN 300/97, OSNP 1998/14/424, M. Prawn. 1998/9/362). Powódka miała świadomość braku posiadania takich uprawnień zawodowych do pracy na zajmowanym stanowisku, jakie wynikały ze znajdującego się w jej aktach osobowych dokumentu. Sama zgłosiła przecież ten fakt przełożonej. Miała zatem pełną świadomość braku posiadania takich uprawnień, jakie wynikały z tego dokumentu. Pracodawcy nie chodziło w istocie o sam fakt ujawnienia braku uprawnień zawodowych do pracy, lecz o to, iż powódka wiedziała o nieprawdziwym dokumencie i mimo braku wymaganych uprawnień wykonywała obowiązki wynikające z przydzielonego jej zakresu zadań. W gruncie rzeczy chodziło zatem o posługiwanie sie przez powódkę sfałszowanym dokumentem dotyczącym uprawnień budowlanych, tak jak zostało to doprecyzowane przez stronę pozwaną w odpowiedzi na pozew. Nie budzi zatem wątpliwości, iż takie postępowanie powódki należy zakwalifikować jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Powódka w kontekście podanej jej przyczyny wiedziała jaka jest rzeczywista przyczyna rozwiązania z nią umowy o pracę i podjęła obronę z podanym jej zarzutem. Nie jest również uzasadniony zarzut naruszenia art. 52 2 k.p. gdyż zebrany w sprawie materiał nie daje podstawy do przyjęcia, iż rozwiązanie z powódką umowy o pracę nastąpiło po upływie przewidzianego w nim terminu. Pracodawca powziął wiadomość o braku posiadania przez powódkę takich uprawnień zawodowych do pracy na zajmowanym stanowisku, jakie wynikały ze znajdującego się w jej aktach osobowych dokumentu, w dniu 27 lutego 2012 r., co wynika jednoznacznie ze sporządzonej w tym dniu notatki. Rozwiązania z powódką umowy o pracę dokonał natomiast w dniu 27 marca 2012 r. Zatem wymagany przez art. 52 2 k.p. miesięczny termin został przez pracodawcę zachowany. Natomiast co do zarzutu naruszenia art. 30 4 k.p. dotyczącego nieprawdziwości podanej powódce przyczyny, to podnieść należy, iż pracodawcy wskazującemu na ujawnienie braku uprawnień powódki do pracy na zajmowanym stanowisku nie chodziło o to, że powódka nie miała uprawnień do pracy na zajmowanym stanowisku lecz o to, że nie miała pełnych uprawnień budowlanych, wynikających ze znajdującego się w jej aktach osobowych dokumentu a koniecznych do wykonywania zadań z przydzielonego jej zakresu obowiązków. Skoro zakres powierzonych powódce zadań, związanych z zajmowanym stanowiskiem, sprowadzał się do kwestii związanych z budynkami to powódka nie miała odpowiednich uprawnień w tym zakresie. Ujawnienie braku uprawnień powódki do pracy na zajmowanym stanowisku pracodawca powiązał ze znajdującym się w aktach osobowych powódki sfałszowanym dokumentem, który nie mógł być złożony przez nikogo innego poza powódką. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że pierwsza z podanych powódce przyczyn jest nieprawdziwa. Rację ma natomiast skarżąca, iż druga z podanych przyczyn, w postaci utraty zaufania, jest zbyt ogólnikowa jeżeli nie precyzuje się przy tym żadnych\n',
 '1905\t1905.99999996829\tPOSŁANIEC NIEDZIELNY DLA DYECEZYI WROCŁAWSKIEJ\tDBC\twioski. Tam każdy bez obawy wynurzał swcje myśli, rozmawiano tam 3 rzeczach duchownych i doczesnych, o przedmiotpoważnych lub żartobliwych, ale najczęściej rozmowa była budującą; niekiedy zaś ważnością materyi ożywiona stawała się wymowną, a mianowicie, kiedy młodzież opuściwszy swoje niewinne wiejskie zabawy, przysłuchiwała się rozprawom I his tory om starszyzny parafialnej. Nowy Proboszcz zaiedwo od kilku tygzainstalowany, nieprzyby wał jeszcze regularnie do owego senatu wiejskiego, i mówiono, że odwiedziny jego były często przypadkowe. Jednak niektórzy utrzymywali, że nie sam przypadek sprowadzał go na zgromadzenie: „ponieważ nasz Probosses, mówili, stara ai* korzystać z każdej okoliczności dla zawiązania jakiej pożytecznej rozmowy, dla opowiedzenia liam rzeczy budujących, ożywiających i pocieszających. Może pragnie nas doświadczyć i upewnić się przed zatwierdzeniem naszych zgromadzeń swoją obecnością, czyli one nie są niebezpieczne i czy nie znajdzie się coś nagannego w naszych ]K>gad&nkach". Pomimo jednak tak rozmaitych wniosków, byli bardzo kontenci, skoro ujrzeli zbliżającego się dobrego kapłana, odznaczającego się długiem doświadczeniem, rozległą wiadomością nauk teologicznych, a nadewszystko nieporównana znajomością serca ludzkiego; umiał on opowiedzieć dziatkom swoim duchownym, łącząc się z niemi w tem kółku towarzystwa wiejskiego, tyle dobrych i ważnych przedmiotów, iż słuchający zawsze zadowoleni, dziwili się, że tak Spiesznie godziny przemijały pod wpływem jego wyrażeń i n&uki. Udzielając im bowiem wiele rad użytecznych, odnoszących m do ich zatrudnień i pracy, umiał wznieść ich myśl do Boga i połączyd w rozmowach o rzeczach najobojętniejszych zbawienne nauki dla serca i duszy, tak dalece, że słuchający odzywali się do siebie wzajemnie: „niezawodną jest prawdą, sąsiedzie, te rozmowy pod lipą tyie nam przynoszą korzyści, jak kazania lub aa&ki katechizmowe". Po upływie kilku tygodni odwiedziny Proboszcza stały się częstszemi. Udając się pewnego dnia na to zebranie ogólne, usłyszał zdaleka swoich parafian zwykle spokojnych, rozprawiających z żywością. Jak go tylko spostrzegli, natychmiast wielu członków zgromadzenia pośpieszyło na jego spotkanie, tłomacząc powód sprzeczki i zapraszając go na sędziego polubownego. Rozprawiano o ceremoniach i obrzędach zewnętrznych nabożeństwa katolickiego. Młodzieniec imieniem Tomasz, powróciwszy niedawno zagraińcf dQ wioski r^dzinaej, m i sobą wiele użytecznych wiadomości; lecz także j widział i słyszał wiele rzeczy, które go zaraziły ? uprzedzeniami, a nade wszystko przeciwko religii; przytem nabył pewnej zarozumiałości, że zwiedził więcej świata niż jego współrodacy, jak niemniej nieszczęśliwej, do przeczenia, skłonności, ponieważ mniemał, że się stał człowiekiem oświeconym i poważnym. Nasz więc Tomasz oznajmił na zgromadzeni następujące zdanie: „Że ceremonie używane w służbie boskiej są zababonne i zastarzałe, że są pozostałemi resztkami judaizmu i źe nie mogą się pogodzić z oświatą XX wieku: gdyż pismo św. wyraźnie głosi: że Bóg powinien być czczony w duchu i w prawdzie". Proboszc7, zaledwie mógł powstrzymać gniew wzniecony przywiedzionem zda-\' niem, niesłyszanem dotąd w tem szczupłem towarzystwie. Kilka razy podnosił głos, ale zawsze był zagłuszony szemraniem zgromadzenia rozjątrzonego przeciwko nowatorowi; skoro jednak przyszedł do głosu, odezwał się w te słowa: „Cicho, cicho, moi mili; oburzam się równo jak i wy na podobne zdanie; lecz czyłiż mniemacie, że gniewem naprowadzicie Tomasza na dobrą drogę? Co do ciebie, mój przyjacielu, odzywając się do ostatniego, miałem sposobność przekonać się, że posiadasz wiele dobrych przymiotów, lecz zarówno\n',
 '1914.61095890411\t1914.61369733004\tDZIENNIK BYDGOSKI\tWiMBPBydg\tm: ież VIŚO [lid V V tVwie Pols Vem ?nienia rozruchów! V; . .. ._ ,. _, marszu_ WOJSK !niemieckie Według_0p viadama naocznych siviad- i \' _ \' Ziwalklpod Leodyum. :Sei-lim Binrowotiia ogłasza. \'że w Diątek wieczorem Niemcy usiłowali wziąć utçà spodziewanym atakiem Lcodyiun. który im sie Jednak _nio udał. \\\\\\\\V_sobotę _rano atak .pouowiouoi rano oVgodz. 8. tivierdza dostała ~sie w„ rece niemieckte._ Cesarz_ ,Jeneralowl infautersri y. Enunicli. który _wo[ska prowadzil doszturminnadał order pour le inerlteu Slraty Niemców sa balrdzopovrażuc, ale zajecie Leodyum\'mazuaezcnio bardzo doniosłe. Leodyum lest twierdzą zupelnie _uowol czesna; która przed kilku dniami otrzymała silna załoge. Forly wysuniete daleko przed miasto \'zbudowane są wedlug :ivediug :planüiv jenerała Briahnoxita. który uchodzi za` uaizdohlielszcgo bildowniczego} fortec. \'I Na zdaniu jego polegały \'także inne państwa.; Fatty fvszystkie budowane sa w trólkacicn _wszystkie annaty są opancerzone; Przed kolczasty. uad rowami są ixstawiouc ma- śzybkostrzelni:. również opancerzonŁLJQ ogół taka\' twierdza_może być ivzieta dopiero po dlugich przygotowaniaclri po obleżeę niu dlugiern.._.O?wszystkiem tem nie było_ \'ilŁIllQV/Sf.Ząiçęlćrxitcodylll :lisz bardzo iviclkie. Leodyum zamykało doline_ .MozyVi \'uvszsrstkio `komunlkacyekoleiowektóre \'stad w promieniu. rozchodzą sie ua wszystkie sirouy.~ Dla transportów wo[skowyclri żywności_ [est to bardzowazne. Dołine Mozy. zamyka [eszcze o 50 kilometrów na\' zachód położona" forteca, Namur. również mocna i silna., Od Namuru fdo francuskiej granicy iest tylko\' s0 kilometrów." -A Cepelia przy_ robocie. _ „Berlin, «Podczas walk pod Leodynm brał czynny_ udzial takźe pierwszy cepclinv vzolenny, „Z wysokości 30D metrów wyrzucono „na fortece`l2 bomb. których wybuch spowodował "pożar. miastavw kilku mielscacli. V - _ Wojna partyzancka? V\' Berlin. Od Lcodyum nadchodzą wiado: mości, że w walkach przeciw Niemcomh- \'czcstniczyvła lakżc ludność. Ludność cywilna strzelała podobno z zasadzek do Niem ców żołnierzy i lekarzy. Na\' rannych dupu~ szczała sie okrnclcńslsv. Tak samo douosza. zc ludnośc\' francuska pod Mecom strzc-y \'łata do patrołów francuskich. -\'" g nie „wykluczam możliwości. że we FrancylĆł Belgii urgaiüzuie sie wnlkçŹochutilikóiv cYV\' wihiych "przeciwko wolskomV \'uicmieckiiuĹ _Na xvypadek_ gdyby takie wypadki sic po`~ wtarzały, Niemcy grożą. że z bezwzględnością\' postepować bedaVz ludnością "winna. -Biuro Wolffa powiadmże wolskonixilemlccklm przyz\\\\\\\\v_sv_cza[0nym_ do karności i_ \\\\\\\\vaI- _czącym {tylko z armią Irieprzyiaciclską, nikt sie nie" zdziwi, jeśłi broniący sie :ile beda dawały_ pardom V`Nadziela. „przez rozpetanie namietnušclłndil wplynie A sie na prźebiegwoin unicestwienia zostanleeuer- już siwierdzalą Niemcjnprzed ,światem neutralnym. że nie oni te\' formy walki ivyivolałi." _gvsverllnüm _Gazeiy francuskie donosza. \'że pod Lcodyurn poległopkoło ,Z0 tysięcy wo[ska niemicckicgogi że miasto nie iest leszcze _załogi nadał n .5 Urzędowo zjnio~ fortami ciagnąsic rouzv\'. zaopatrzone _w drut\' \'cow uf Ĺeodyunrlcst nadzwyczal pewnai nikt _Leodyum już nie zdoleń` ivynvać wojskom xiiemleckinn. _ i Czarnogóra wypowiedziala ` i woinę \'Austryk i = Wiedeń. Rzad \'czarnogórski\' doniósł :roslouji austryacko\' węgierskiemu Oltowi. ^że uwaza sie w stanie woiennym z Austrya; Poseł zulstryackqavęgierski ivobeeltego opuścił Cetynte. \' \' Rosyane niszczą port Hangoe. Kopenhaga. „Nationaltiiende" Ĺdouosl. \'źe \'Rosyanle zniszczyli własny port w lianą goe. Zatopiwszy urielkiparowiec w zatoce i „ivszystkle dźwignie portowe, ivysadziti w pouvietrze warsztaty kolelowc i wszystkie\' urzadzenia portowe. a w koñcirspalili 30 .Inagazynósm Droga do Petersburga zamknlcta minami;- \' szyny karabiuuwe i armaty szybkoslrzeiuçĹv _Dla odparcia\n',
 '1854\t1854.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tktórego wszystkie rzeczy zniesionymi zostały, a które składają się z mebli niewielkiej wartości i różnych drobniejszych rzeczy, położeniem pieczęci sądowych wewnątrz na drzwiach od sali, i zewnątrz 3 przedpokojunNieopieczętowanemi pozostały, Sofa, dwa prześcieradła, wałek, derka, stół, szafa i łóżko ordynarne. Gdy nic więcej do opieczętowania nie znaleziono, ani zkonsygno wania, z tein wyraźnem nadmienieniem, iż j>apierów żadnych, ani gotowizny 7i\\\\\\\\e widziano: na tem więc akt .niniejszy zamknięto, klucz od otworu ostatniego opieczętowanego pokoju do depozytu wzięty, a protokół po onego odczytaniu i przyjęciu, podpisany; dozór zaś nad pozostałością miejscowemu rządcy domu JP. Kruszyńskiemu poruczono, który takowy na siebie przyjąłwBegestruje się, iż po zamknięciu drugostronnego protokułu, na wniosek JP. Józefa Skotnickiego, wydano mu z pod opieczętowania rzeczy do ubioru nieboszczyka potrzebne następujące: frak, spodnie, i kamizelka czarna sukienne, koszula, pończochy jedwabne czarne, i chustka perkalowa biała, nakoniec trzewiki, z których odebrania kwituje w obecności dozór mającego. << Z protokułu powyższego okazuje się, że żadnych papierów nie było, co zgadza się zupełnie z podaniem p. Kossowskiego, że Malczewski przed śmiercią, wszystkie swoje papiery spalił. Po wydaniu Maryi, napisał drugi poemat p. n Xiąię Zbaraws/fi, który sam Malczewski wyżej nad pierwszy swój utwór cenił: ale zniechęcony obojętnem przyjęciem Maryi, już go nie wydał. Czy zaś rękopism tego poematu był pomiędzy spalonemi przez Malczewskiego papierami, czy w ręku nieżnanem dotąd pozostaje w ukryciu, to mi zupełnie niewiadomo. Mniemam wszakże, że te nowe choć drobne szczegóły do życiorysu nasjyjgo poety, nie będą obojętnymi. —Warszawa dnia 10 lutego 1854 r.—A\'. Wł. Wójcicki. ZMARLI.- W Warszawie; Julia z Betcherów Krawiczyńska, w wieku lat 38;—W dobrach dziedzicznych Głusko duże, pow. lubelskim, Domicela z Słotwińskich Bielska, w wieku lat 64. Wiadomości BihliograOjne. Przed kilku dniami wyszło nader ciekawe dziełko w tłumaczeniu "polskiem, nakładem xięgarza Bernstejna, pod tytułem: Pieniądze czyli sztuka dorobienia się majątku; praktyczny traktat o interesach. Autorem tego dzieła jest Edwin Freedlej z Filadelfii. Aby się przekonać o pożyteczności i praktyczności tej xiążki, dosyć będzie nad- Noien ć, ze w Stanach Zjednoczonych rozeszło się jej pięć wydań w przeciągu roku 1852, czyli około 150,000 exemplarzy. Nadto prawie na wszystkie europejskie języki to dziełko już wytłumaczone. -Cena ^templarza rs. 1; zaś poczta rs. 1 k 30. Nakładem litografii J. Muller przy ulicy Senatorskiej wprost OO. Reformatów, wyszedł Tęgi Ma/.ur, skomponowany na fortepian, przez Piotra Eibl, grywany w teatrze Rozmaitości i na maskaradach; jest do nabycia w składach muzycznych i w tejże litografii.- Cena exemplarza kop. 15 Przyjechali do Warszawy. Borowscy J. i N.ob. z Wielkiej wśi. Bagniewśki Julian ob. z Zgierza. Czapliński Fran. obyw. z Żelazny. Czapliński Jul. ob. z"Krzynowłogi. Cichocki Stanisłcw ob. z Wróblew a. Dąbski MaWmilian ob. z Zawady. Dziewanowski Fel. ob. z Płocka. Gosiewski Józef patron z Płocka. Gumuliński Henryk ob. z Gecny. Kasprowicz ob. zgub. Grodzieński. Kleniewski Fran. obyw. z Poręby. Lekczyński Czesław ob. z Kielc. Raczyński Dyon. ob. z WilczOrudy. Wolski Adam ob. z Przasnysza. Żmijewski Ign. patron z Płockav. Fenschave pułkownik gw. wojsk CESARSKO-Rosyjskich z Londynu. Grzecznarowski T. ob. z Berlina. Rożniecki Józef urzęd. z Poznania. Wyjechali z Warszawy. Dzierzbicki Józef ob. do\n',
 "1827\t1827.99999996829\tGAZETA POLSKA\teBUW\tsiarczane. Tak nieszczęśliwy porządek, albo raczej nieporządek, niewszędzie przecie daje się spostrzegać gdyż obok kotletów baranich i polędwic wołowy ch, które sztuka Pana A p p e r t tak długo, umie przechowywać, spostrzegamy napoje z z jęczmienia żyta i kartofli. Natomiast ustawiono baterje teleskopów na lawetach, obrócone ku murom, tak iż bardziej służą dla ozdoby, niż dla widzenia. Z tém wszystkiém znajduje się na téj wystawie największa przedmiotów rozmaitość, ale łatwiéj jest patrzeć na nie niż je opisać etc. etc. Jeden z dzienników paryzkich udziela zajmujących wiadomości o wysokiej kulturze krajów Z. A. pół: »Rolnictwo w tym kraju w ogólności biorąc, jest bardzo korzystne, ale odejmuje wiele rąk fabrykom; starają się zatem zastąpić je machinami, Amerykanin jest znatury mechanikiem; ma on szczególną zręczność do prac przemysłowych i jest niestrudzony w niezwłoczném zastosowaniu każdego szczęśliwego wynalazku. Mocne napoje, cukier, czekulad3, proch do strzelania, wyroby krusz, cowe i preparata lekarskie, fabrykują w Ameryce niemal lepiej, niż w najpierwszych krajach europejskich. Chów merynosów wybornie się udaje; skopów liczą do 25,000,000; żelaza i konopi taki jest dostatek, iż kraje zjednoczone artykuły te wkrótce Europie zbywać zaezną. Na wewnętrzną konsumpcję destilują w kraju blisko 100 pint likierów. Rzeczpospolita północno amerykańska ma 300 prochowni 600 pieców do palenia kruszców, hamerni i szmeleowni, niemniej 200 papierni. W naleiącéj do zjednoczenia, rzeczypospolitéj{Aiassaehussetł wynaleziono machinę, za pomocą której codziennie fabrykować można 200,000 gwoździ. Niema może w całym świecie miasta, wktórémfcy się znajdowało więcej machin jeujalnyeh jak w mieście Filadelfji. W Monitorze czytamy w długim artykule o wzft. stającym przemyśle franeuzkim, następujące szczeg<5„ ły: »W roku 1791 wydano 34 patentów swobody; w roku 1792 wydano ich 29, a w 1793 tylko 4.; podobniez nie więcéj wydano ich w drugim roku fzec/.ypospolitéj. Odtąd liczba ich wzrasta corocznie, aż do roku 13 rzeczypospolite'j w którym ich wydano 63. Od roku 1806 do 1815, zmieniała się licz. ba wydanych patentów podług wypadków wojen, nyeh. W téj epoce wy dano ich najwięcej 98, naj. mniej 52. Od roku 1816 do 1S25 wzrasta regularnie liczba wydanych patentów. W roku I8l6 wydano ich lS5,a w roku 1825 wydano32l.Oprócztakiego wzrostu numerycznego należałoby jeszcze rozgatuukować wynalazki, na które patenta były wydane i dopiero podług tego wnioskować o postępie przemysłu i prawdziwej z nich korzyści.« (G.B. i F.) HISZPANJA. z Madrytu dnia 12 Lipea. Ochotnicy królewscy w Madrycie odbywają ciągłe musztry i ćwiczenia wojenne; pomimo tego trudno jest utrzymać ich w karności wojskowej. Gdy niedawno kilku korsarzy niedaleko portu Malaga ujrzeli, opuścili niemal wszyscy swoje stanowiska i cała załoga z ochotników złożona, najmniejszej nie okazała śmiałości. Załoga mądry cka zajęta jest szczególniéj przypominaniem, aby jéi regularnie żołd płacono. Listy z Barcelony donoszą o Biikajczy ku C ot aro z professji korsarzu, który na swoim okręcie n^ 24 dział i liczną załogę. Rząd algierski dozwolił mu zabierać statki francuzkie. Ten sam korsarz zabrawszy roku 1824 okręt francuzki, który i* to warami do Ameryki płynął, poddał się był później rządowi kolumbijskiemu. Dnia 20 Lipca Gabinet lizboński żąda wynagrodzenia za wyprawę do której w targnienie Hiszpanów w porozumieniu z powstańcami portugalskimi\n",
 "1870\t1870.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\tjuż -si paliło. Wachenhu8en;w Kolońskiej orzeka, że wpraw- La Patrie donosi z Nantes, 4 listopada, dzie dom waryatów miewa rozsądnych dyrekże tamże przy rewii odbytfj przez Keratrego, torów, ale w Paryżu teraźniejsi przywódzcy było na placu 15,000 gwardyi narodowej; s prawie głupsi, ni głupia massa. Oto doarmia Bretanii szybka formuje się w obozie wód: Kiedy wszystkie próby pokojowe spełpod Conlie. W obozie tym jut miało być zły na niczym, zjawia si p. Thiers z zupeł- 20,000 tołuierza, po tygodniu spodziewano nie now ideł} po której sobie skutek obiesi mieć go 65,000. Keratry w objeździe Bre- cywał, u hr. Bismarka i szeroko a szczegótanii wzbudził powszechny zapał: rada gmia- łowo wykłada mu swój p!an, aby Paryżanom na Brestu, od ,której żądano 100,000 franków 1 dano rozejm 25dniowy, celem zebrania konuchwaliła 250 000, i gminy Bretanii ofiaro- stytuanty. Na te 25 dni mianoby wprowadzić wały 750,000 franków wi cej, niźli żądano. prowiant do .Pary-ta. Hr. Bismark z ironi Wedle wiadomości z Wersalu Liga Pc- podzi kował, l natychm ast do Niemiec zatełudniowa, złożona. z 15 departamentów, pod legrafował, że rokowams pokojowe zerwanekierunkiem p. Alfonsa Gent, nie troszczy si I P. Hans Wachenbusen ma racYą gniewać już o cele państwowe, ale tylko o cele SPO- l li;i na Francuzów, że si dotychczas poznać łeczne. Wprawdzie jeszcze bł kitni republika- nie umieją na sytuacyi, ale. to nieszcz ście nie są, pozornie u steru, ale są już po prostu swe dzielą z niejednym rządem europejskimtylko wykonawcami woli socyalistów. Tak np. Jak po wojnie trzydziestvletniej w Europie usilnie pracują, około fortyfikacyi Lugdunu, wyjaśniły 5i nowe zasady polityki rządów, ale forty i reduty zamkni te, a działa zwró- która w rozbiorze Polski doszła do zupełnego eon e na miasto. Wódz zwyci zki zdawałby sifJ rozwoju, tak na Francyi obecnie w sposób czerwonym tylko Bonapartystą albo:przyszłym instruktywny si demonstruje znaczenie siłydyktatOl'em. Dla tego wszystkie władze woj- Wedle Bresl. Ztg w Wersalu usuikowe stoją pod władzą [Jrefekta. Położenie niono rannych z zamku, podobno dla wybu- ]?ołudnia przypomina położenie małych repu- chu pyaemii czyli zatr cia krwi ropąblik greckich przed zdobyciem Grecyi przez Niedźwiedzie w Jardin des Plantes Rzvmian, gdzie w końcu Sparta i inne mia- w Parytn mają być zjedzone. P. Aleksander sta witały cudzoziemców jako zbawców od Dumas w swych podró ach opisywał wyborne jarzma pospólstwa. Ponieważ taki obraz zbyt I zrazy niedźwiedzie sporządzone z angielska, żywo przypomina perspektyw stawioną Fran- ale podobno wiele lepsze są łapy niedźwiecyi przez Nordd. Allg. wyznającą zasad że I dzie. Zresztą teraz dopiero Par)'tanie nauim gorzej Francuzom, tym lepiej Niemcom, czyli sie robić kiszki polskie, z kaszy i krwibardzo być może i referent przez szkła far- I Codziennie sprzedają ich 8000 kilogramów bowane przypatrzył si stosunkom. I czyli 16)000 funtów. Ciel ta z ogrodu ak- Siecle donosi e otrzymano w Lug- klimatyzacyjnego w Bois de Boulogne pododunie 50,000 sztuk broni systemu Remington, I bno zjedzonodla armii tamże formującej si Niemcy za- I Z zapisków podczas obl żenia w Strasj li Varenges w 2000 lołnierza, oraz DOle, burgu kreślonych, które zamieszcza Koeln. Ztg,\n",
 "1854\t1854.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tchwili jakeście tylko o 800 mil ztąd wysadzali na ziemię rosyjską wojska wasze, nie będąc pewnymi niezbędoego powodzenia,—od tej chwili już szliście sami szukać dobrowolnie zguby i poterania. Piękna mi bagatela zawojować Rosyę. Mówiłem już był dawniej w tej Izbie, że ze Stanami Zjednoczonemi nie tak trudno by się utrzymać, jak w Rosyi. A potem niemała to różnica walczyć z Rosyą na morzu, a walczyć z nią na lądzie. Kiedyś powiedziałam tu już coś o tem i śmiano się bardzo i jeszcze pewno Śmiać się będą. Chcąc uderzyć na Rosyę lądem, trzeba wcale czego innego* jakeście przewidywali i w tej sprawie wyglądacie—jak ów kaszeł z bajki, co to rzuca się na dziesięciu olbrzymów,—z tym waszym bilem zaciągać mającym obcych żołnierzy. Chciałem dotknąć ogóltjej kwestyi wojny, ale dyskusya tak doskonale ograniczyła się do tego wyłącznego przedmiotu, który nas teraz zajmuje, że nie myślę jej pierwszy z tego toru sprowadzać. Chciałem zrobić kilka uwag co do propozycyi pokoju czynionych dawniej przez Rosję. Nie będę teraz dotykał żadnego z tych punktów. Wolę zostawić dyskusyę własnemu jej biegowi, ale zapowiadam, że gdy raport przyjdzie na stół, to ja, jeżeli Izba' na to pozwoli, wystąpię z kilku uwagami ogólnemi co do położenia wojny, a nadewszystko co do wiadomości podanych wczoraj przez szanownego lorda o propozycyach czynionych przez Rosyę w Wiedniu i tuszę sobie, że większość Izby zgodzi się ze mną w tem, iz nie powinniśmy się rozejść w tem krytycznem położeniu, dopóki nie wyrazimy jakiejś opinii i takowej nie otrzymamy od rządu we względzie kwestyj najważniejszych obecnego przesilenia, bo Izbie tej grozi niebezpieczeństwo utraty charakteru niezawisłości i rady narodowej, jeżeli pozwoli ona na to, aby ją rozpuszczano, nie rzekłszy jej ani słowa o przyszłości i dalszem wojny prowadzeniu, (słuchajcie.) Jeśli mam wnosić z listów, które dochodzą mnie z Sewastopola, to nie możecie niczem tyle zrobić przyjemności armii, jak dyskusyą kwestyi, a w każdym razie będzie ona miała wtedy tę satysfakcyę, której dotąd nie ma, że wiedzieć będzie, iż reprezentanci Anglii nie rozeszli się, nic nie zrobiwszy i nieudarowawszy drobną choć uwagą tych cierpień nieporównanych i strasznych, w których ona literalnie gnić dzisiaj musi. Tak mała większość zdobyta usilnemi mozołami rządu, dla środka przezeń proponowanego, a który w kraju nie znajduje dla siebie żadnego współczucia,—jest najdobitniejszy m dowodem, że gabinet znajduje się w położeniu nader zachwianem. Niewątpliwie spodziewać się można ważnych zajść w bardzo niedalekim czasie. Pan Cobden wniósł mocyę żądającą koniecznie roztrząśnienia parlameutowego, postępowania ministrów. Opozycya jeśli nie odniosła jeszcze zwycięztwa jawnego, faktycznego, to dla tego jedynie, że nie chciała się narażać na odpowiedzialność przed narodem, wypływającą ze zwalenia ministerstwa w tak krytycznej chwili. Po świętach wszakże, gdy członkowie parlamentu zjadą się ze wsi w końcu stycznia, niebezpieczeństwo wzmoże się dla gabinetu, gdyż pobyt ten wiejski, w czasie którego nasłuchają się zdań przeciwnych i groźnych gabinetowi, nader mało w tej chwili popularnemu, przejmie ich te n większą ku niemu niechęcią. (Indep. Belge.) Czytamy w Times z d. 22 grudnia: Następujący okólnik wydany został z Zarządu gwardyi konnej w dniu 19 grudnia: ^Powołując się na rozkaz\n",
 '2007\t2007.99999996829\tHELSKA BLIZA\tGBC1\twielu Œl1zaków, ofiar niemieckiego terroru zosta3 wcielony do Wehrmachtu i wys3any na front wschodni. Ranny znalaz3 siê w szpitalu, a póŸniej w trakcie urlopu zdezerterowa3 z zamiarem przy31czenia siê do lublinieckiej partyzantki. Z3apany przez Niemców, zosta3 skazany na karê œmierci, zamienion1 póŸniej na 9 miesiêcy karnej kompanii na froncie wschodnim. Przeniesiony na front wêgierski, przeszed3 na stronê radzieck1 i zg3osi3 siê do wojska polskiego. Po wojnie wróci3 na Œl1sk. Na prze3omie lat 50-tych i 60-tych tworzy3 ekspresyjne rysunki inspirowane wydarzeniami z okupacji. Malowa3 najczêœciej akwarel1, temper1 i gwaszem na brystolu, nie stroni3 te¿ od farby olejnej, któr1 na p3ótnie b1dŸ desce rozprowadza3 palcami i "rzeŸbi3" drewnianym koñcem pêdzla. W jego twórczoœci tematyka fantastyczna przeplata siê z realistyczn1. Tworzy3 ilustracje do baœni, fantastyczny cykl o innych planetach, jak równie¿ sceny z ¿ycia górników i obrazy rodzajowe. Artysta ma równie¿ w swoim dorobku prace powsta3e pod wp3ywem fascynacji twórczoœci1 Pabla Picassa. Pozostanie zagadk1, dlaczego zainteresowa3 siê tematyk1 morsk1, tworz1c w ci1gu piêciu ostatnich lat ¿ycia cykl "Podwodny œwiat". Jest to tym bardziej frapuj1ce, ¿e artysta zobaczy3 morze po raz pierwszy dopiero w 1968 r., gdy przyby3 do Gdyni na wystawê prac ze wspomnianego cyklu w Klubie Morskim Zwi1zku Zawodowego Marynarzy i Portowców. Spotka3y siê one z du¿ym zainteresowaniem z uwagi na talent artysty, jak równie¿ niezwyk31 wiernoœæ jego wizji wobec rzeczywistych form podwodnego ¿ycia. Odmienna wizja prezentowana jest na wystawie przez twórców z Papui-Nowej Gwinei, przede wszystkim przez Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA DWA OCEANY Alphonsa Kauage. Ich malarstwo wywodzi siê bezpoœrednio z ich obyczajów, sztuka wyrasta z tradycji, ale jednoczeœnie siêga po wspó3czesne tematy. Alphonse Kauage jest m3odszym bratem s3ynnego prymitywisty Mathiasa Kauage, prekursora wspó3czesnego malarstwa nowogwinejskiego. Po jego œmierci Alphonse przerwa3 studia na Uniwersytecie w Port Moresby, aby kontynuowaæ jego dzie3o. Dziœ z dum1 oœwiadcza, ¿e "by3 pierwszym "studentem" starszego brata i jest dziœ jednym z bardziej znanych wspó3czesnych malarzy Papui-Nowej Gwinei". Zarówno on sam, Mathias, jak i pozostali, nie kszta3cili siê w obcych technikach malarskich. Prace ich s1 prost1 kontynuacj1 znanych im sposobów przyozdabiania cia3a. Pokazuj1 coœ, czego nigdy nie zarejestruje kamera fotograficzna: inny sposób trzymania pêdzla, charakterystyczny dobór kolorów i niepowtarzalny rysunek, harmonizuj1ce z treœci1 kreowanych obrazów. Alphonse Kauage prezentowa3 swoje prace w Australii, Izraelu i Wielkiej Brytanii. W Polsce mo¿emy podziwiaæ je dziêki polskiemu ksiêdzu-chirurgowi Janowi Jaworskiemu, który od blisko 25 lat pracuje w szpitalu w Kundiawie, stolicy górskiej prowincji Simbu. On równie¿ uleg3 urokowi tych nieporównywalnych z niczym prac, bo jak sam mówi "oddaj1 cz1stkê odmiennoœci ich kultury od naszej, europejskiej". Od kilku lat sukcesywnie gromadzi3 ich zbiór dla Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie, które udostêpni3o swoje zbiory Centralnemu Muzeum Morskiemu na potrzeby tej wystawy. Dwa oceany. Twórczoœæ Paw3a Cichonia i artystów Papui-nowej Gwinei Muzeum Rybo3ówstwa w Helu 16 lipca Otwarcie wystawy. REDAKCJA „HELSKIEJ BLIZY” Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Adres redakcji: ul. Helska16, 84-150 Hel. tel. (058) 675 74\n',
 '1944.7349726776\t1944.73770488641\tWIADOMOŚCI Z MIASTA I WIADOMOŚCI RADIOWE\tMBC1\tze strony \'Gestapo oSłuchaj c i e r i.ero naków waz zych komó r ok i przywódców grup .NiezorganizoW:ani robot nicy cudzo ziemscy: którz;, nie mieli możności zapo znać si<73> z naszymi wskazówkami, winii nat ych m i.asf s i ę ukryć.YiskazÓwki nasze należy be z zvrżo c and e odczytywać,nauczyć się na pamięć i znis<69>c...zyć .... Wst.tlIki sprzęt powst ańcz y i dokumenty należy ukryć w dobrze zabezpieczonym mit;\'j&eu<65><75> Opracu<63>( <20>.e plany kaź da wasza akcja musi być akcją planową.Nie lekceważcie sHy Ge\'a16po. ale t<>z jej nia przectl<74>iajcie Gestapo samo obavna się 12 milj.rzeszy robotników 6d<36>loziems kich, II\' Z, FRON\'J\'U WSCHODNBGO. Moskwa 25oIX,<2C> •. Z3.30 Dzisiejszy komunikat operacyjny donosi,że wojska rosyjskie zaję ły w Estonii dalszych BOO mi<6D>jsco\\\\\\\\rości moinoHAAPSALU,ostatni port estoński,który był jesz c z e w posiadaniu NiemcówoZ tą chwilą cała Estonia praktycznie jest już opanowana przez wojs ka rosyj skie.Na ŁotwiE) na zachód od Valmiera. wojska rosyj skie zajęły 250 miejs cowo ś cd spycha j ąc Ni emców na cor-az Węższy pas wybrzeże."Na wschód od Rygi RosłJanie zajęli 80 miejscow.i według don.i e s Leń z Londynu cażkcwi c i,e otoczyli stolicę Łotwy. Na południe i południowy-wschód od Sanoka wojska rosyjskie w ciężkich wal.kach zajęły 5: miejd,.owości m.in .J\':.BŁONKI; DOŁZYC:!!:, BRZEGI GORNE i tp. Na innych odcinkach frontu sto auj es i je:lyn<79>l1 w<>lki patroli i o znaczeniu lokalnym .. Straty niemieckie wyniosły 25 czołgów i 71 sano Lo t.iw Londyn 26o<36>X.g.6.20 Jak .donoszą kortlspondenci angielscy z frontu wschodniego ciężkie \';\'<27>:-"ki toczą się naj. gr-an i cą pruską od st i-ony LitwyQRóvmież gwałtowne walki mają mi.aj s ce na \'pogranic?;u \\\\\\\\/f(giersyo-rumuńskim1gdzie ROtijarlie mieli już przekroczyć granicę. ---------------------_ .. --------------------------------------------------------------<2D>----- Z KRAJU. \':f związku z\'-podawaną przez nas VI dniu wczorajszym wiadomością o zamierzeniach niemieolich :ikwidacji obozu w Oświęcimiu;donoszą nam ze Sląska;że projekt likwidacyjny przedsta <20>iony pr<70>ez Milla k<>nta obozu w Brzezinkach byłby przY2<59>ty,jednak MilI zażądał wydania mu l.:.rzednit:3go pisemnego I?ole<6C>enia z Berlina;lJo napotyka <20>daje się na trudn05ci wobtJC zamierzeń niOInie<69>!u ch przI:lprowad3enia uałej sprawy likwicłacji obozów w sposób cichy i nieformalny. W związku z powyższym mt e ro dajne nasze czynniki d sp eaau ją stale do Londynu z żądaniem pr-z ed sięwzięc<C499>a jakichkolwie :<3A>;:-oków dla ratowania skazańvóvr, którzy w tragicznych warunkach o cze kują ratul.lku,ze f.wiadon,,-,,scią;.iż pomoc może !ladejść za póżno. L<>I)\';onu Kampinosu donoszą, że w dn .. :"B bm.<2E> nad wsią Dąbrową Niemcy zestrzelili samolot a!Iierykavlc.kLZ załog<6F> uratow2r się tylko 1 c<><63>·omek.;który zeskoczył na spadochronie"Amerykanina teg:.l wzięto\' do nit:3woli i pomimo rany,której nitlopatrzono zaprowadzono na badanie, gdzie za<7A>howY\'"Jł się po ż.ołniersku3 pogardliwie wobec Niemców"Niezwłocznie po badaniu lotnika roz- \' ,\'ano w pol:::\' iskir.l 1esieo x Z Krakowa donoszą. iż w obozie koncentracyjnym w P<>;,<2C>6.;;r}<7D>ia miały miejsce liczne egza kucj o Polakówx \\\\\\\\\'1[ ub.mil:lsiącu podawa<77>iśml niesprawdzon4 wle.oomość o odbiciu pod Jaktoro"fem w końcu lip<69>u rb •• przez nasze .oddz<64>ały większl:lgo tra<72>sportu vr-ężniów z Pawiaka.Obecnie wiadomość tę potl".i:erdzamy, na podstawie nadesz,tych dodatkowych info nnacji. -------------------------<2D>-------------------<2D>--------<2D>------------------------------------ Z IVALCZACJi:J WiillSZA\'irI: Z śródmieścia: Nieprzyjaciel skiel\'OWa! dość silny ogień ck-emu i granatników na\' rej. Al.Ujazdowskich i ul<75>Szopena.Na terenie roli techniki między\n',
 '1922.36712328767\t1922.36986298199\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tpo grecku: „Odzyskaliśmy go, uadujemy się!“ na podobieństwo czcicieli I>ydy, którzy witają w ten sposób odnajdującego się Ozyrysa. Był tam konsul Caius Silius, pretor luncu®, Scoctas Traulus, Marcus Helyius, Trogus. Cotta, Vettius Valetns i Fabius, sarna szlachta rzymska, których śmierci sprawcą był właiśnie Narcissus. Wśród tego rozśpiewanego orszaku był także aktor pantomirticzny Mnesiter, którego Claudius kazał skrócić o głowę, jako że nie wypadało tak nędznej osobistości zostawiać przy życiu, gdy tylu dygnitarzy zginęło... Szybko rozeszła się wieść o przybyciu Claudiusa. Natychmiast zbiegło się do MessaJimy cole towarzystwo: najpierw wyzwoleńcy Polybius, sekretarz aesarski, i Myron i Harpocras j Amphaeus j Pharonactus, których bez wyjątku wyprawił Claudins przed\' sobą jja drugi świat, aby znaleźć tam wszystko przygotowane na swoje przyjęcie; następnie dwu prefektów pretorjanów. Iustus Catonius i Rufriws Pollio; za nimi przyjaciele cesarscy, dygnitarze konsulami Saturnimus i Luaius, Pedo Pompdus, Lupus i Ce:]er Asinius; wre-. „Stowo Polskie" Nr. 105 z dnfe. 15, maja 1922. sznie ogranicza on fakta, na które nie starczyłoby dziś pamięci, a poprzestaje na przyswojeniu ich istoty i ducha. W dziedzinie nauk doświadczalnych nie musi się wychodzić poza ogólne zrozumienie, resztę znajdzie się w podręczniku. Natomiast ma dla niego matematyka fundamentalne znaczenie. Ale nie mniejszy kładzie nacisk na naukę języków. Byle tylko nie uczyć się ich manierą portjerowską. Dla wykształcenia język jest pożyteczna wtedy, jeżeli z jego pomocą można czytać wielkich pisarzy w oryginale, a zwłaszcza wielkich poetów w brzmieniu ich twórców, jeżeli wogóle z nowym językiem wejść można w nowy świat Najpraktyczniej wprowadza weń język łaciński. Błogością więc napełnia serca matematyków i zaraz boleisnym razi je grotem. Mąci szyki reformistów, komasujących naukę języków do potocznego władania niemi. W czem góruje system Pfl&yosta? W tem, że nie oko i rękę, ale umysł chce kształcić naczelnie- Preyost jest intelektualistą, ale będzie nim każdy, dla kogo cyrkiel i prawa mechaniki nie będą jedyną wytyczną w rozwoju młodego umysłu, komu jednostronność i zacieśnienie do teraźniejszości nie wystarcza. Próbki takiej uwięzi duchowej już się spotyka; z przykrością. W poważnych organach prasy wieki skaczą dowolnie. U „mistrzyni życia“ nie szuka się rady w wskazaniach ogólno-ustrojowych. Zaciemnia się i kłóci pojęcie kultury z pojęciem cywilizacji w opi^iji powszechnej. Księga historji w szkole ścieśnia się do kart najbliższych w im;ę haseł teraźniejszości, które pogłębiły w nowych planach rozdział interesu kulturalnego od bezpośrednich biegów życiowych. W projekcie ustawy o szkolnictwie średnieir, w określeniu zadania gimnazjum postawiono na pierwszem miejscu rozwój fizyczny, na drugiem dopiero rozwój umysłowy\', a gdzieś na piątem religijno-etyęzny, A więc projektodawcy chodzi przedewszystkiem o człowieka dobrych mięśni, a dalej dopiero głowy, a ostatecznie 1 charakteru. W rodzajach gimnazjów pomija się wbrew5 ogólnie odczuwanym potrzebom gimnazjum 8-kIasowe typu dawnego jako ogniwo zbyt silnie wiążące z przeszłością, a dla forsowanych szkól średnich, prze-, chrzonych gimnazjami, rzekomo niewygodne. Oko odwrócone od przeszłości, patrzy w teraźniejszość, ale widzieć chce przyszłość. Tylko nie k&żdy astygmatyzm wydaje F,1 Oreców. Przykład jednak udziela się nawet projektantom obrony starego gimnazjum zbytniem przystosowaniem się do gustów chwilowo panujących. Głębiej sięga Qiovanni Papinj, kiedy w rozchwytywanej dziś książce „Storia, di Ćristo“ (jest już! i\n',
 '1922.93150684932\t1922.93424654363\tWIADOMOŚCI KRAKOWSKIE\tMBC\tbip- w St&ryra Teatrze. W programie: Chopin, Moniuszko, Sto;or.ski, Rótyefci. BORYS KS.0YT, słynny shrz^-pek wsy}S5kl wywfv Pi nieoilwolalnie dopiero w jMMłiedjrfafck 11 bm. Reszta biletów u Leserkiewicra,. t>l. SzezepaAakł 3.V DZIŚ WIBŁEA FRE1SJERA arcydzieła jedynego w swoim rodzaju p. t. „Gehenna" (Hrobirtą ksieżmiazką w ęy.rk«), w g?ówijej roli wystroi Far* Andm, ulubienica puklieano#**, stawo eurapej^au Atrakcje tego filmu są nadzwyczajne, jak olbrzymi cyrk. zbudowany na największym stadionie olrmpijskina. Wspaniale balety i pnntorniny (l.SOO *sóJ»J «uda zdjęć z natury i techniki newecjwsRej. Kfei»» teatr „Ssrtuka", Jana «. REPERTUAR TEATRÓW K7?A!TOWSKICnFTj TEATR IM. ITJLHjSM SŁOWACKIEGO. Środa: „To ro najwa^niftisse". Czwartek: „Warszawianka" i „Kląlw a^ Pin tek o 20(Tz. Z popoł.: „Marfa ?tuart“\'. Piątek wieczór: „To co najważniejsze", Soliota: „Judyta“ Hebbla. Kiedaiela, pop. ..W nrsw wianka? i poetą", wiec?!. „Jiłdyta." TEATR „BARATET.A ". Środa: „Przebudzenie sję wiosny\'*. Czwartek: „Przebudzenie si§ wiosny". Piątek: r»p. Banco1\' \'ceny -I O proc. „Przebudzenie wiosny"*- Sobola: pop. „Znakomity baryton® (40 firm eniźono). wiecz. „Prscbodzenie sio wio»ny.M Niedziela: pop. „Wędiwriee kobieta"\' (10 ppoc. zniżone), wiecz, „Przebudzenia si<5 wi»sny. TEATR MIEJSKI OPERA ! 0PĘHEJSA, Środa\': „Cyganerja". Czwartek: „Tabęd^ ze Piątek: o ?.odz. 8.80 pon. „Kopcitiasefe", e md*. 7.00 wiecsĄr Równie* świadkowie zeznawali w duchu ko* reystnym dla oskarżonej. Trybunał po naradzie uwolnił oskarżonego od win? i kory. Rozprawie przewodniczył s. s. o. Hubaczek, wotovmii is, s. o. W ąrzeszkiewicz i Karna, oskansai prok- S zint ot bronił a,dw. di- L. Reiner. Giełda Kraliovrsjfa 5. grudnia 1922 r. Cotm). ftbee waluty wyso^owartoiefowe, która ftj* nieco osłabły ku końcowi ubiegłego tygodnia, wzmn* cnilv się znowu. Dolary osiągnęły l?;660 kurs nąj* wyższy a osle*ftnych dotą<l na na»j*j oficjalnej gief- 4»ie; taksamo fanty o #00 punktów przewyższy]*? maximum z przeszłego tvgodnia. Jest to tem godniejszo uwagi, że marki niemieckie nie obniżyły Si? ~~ ezyll, śte jest to „samodzielny" spadek nfi-. 8*eJ znarki. W przeciwieństwie do walut, rynek par>ler6w wartościowych wykazał znaczną rozei-wę. Poszukiwano silnia i robiono większe transakcje tylko Trzebin^żelazem i Chodorowero; zainteresowanie Ćmielowem, wykazane w sobotę, już osłabło. Robiono taki*, otiżo obroty Zieleniewskim, nabywając po <?n+o, korrysiając ze zniżonego do 17.900 kursu. Pasatem poszukiwano wielu gatunków lżejszych ake^! między innemi dość dużo nabywano Impozówi Płacona w Krakowie aeą P o ł w y .................... .... ... . 17600-17550 konatfyłsklo , *,, Prenki ffaneuakin. • » i W\\\\\\\\-\\\\\\\\22S bolgijakia 113*3 *w»te»rakł* * « ■+■■■\'J a ■ IFunfy angięlskle Marki nlernieckl« ****** 2“ł 3-2*17 Korony austryackla . *.. 251/225W WOoisrskia *.».** \'—w «w»aW«t , 553-553 Wywry », **»,*.**•w*—? Lei ruonjrtskie »-• U iy włoskia , . ** 880 Piorony hołendarsklo . 8550 Z s^cl Cl (eh) Bziało się w maju b. ft w efchej i apokojne.i Woli Zabiarzowskiej. Zona młodego, bo 25-l»tniego wyrobnika Ba* rabasza, urodziła dziecią, będące owocem zakazanej miłości Ze skruciiij i żalem wyznała teraz oszukanemu małżonkowi, iż wychadsąc zań za mąż, była już w trzecim miesiącu ciąży. Młody małżonek za w m ił gniewem. Pożyciemałżeńskie stawało sią nieznośno. Matka ehcąft ratować niewinno c«ieciq, oddała j* aa wychowanie. Z czasem przychodni do zgody m iąd g f pow«- ^nionera małżeństwem a dziecię wraca\n',
 '1893.93424657534\t1893.93698626966\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\tt? wprawdzie ws utek buJowniet"a Franoislka GoI,ba w Boohni. jeslc e mlodego plirobka Kocha iewicza, kt6ry podJ\'Il I:;I C 1 U,wÙO s=o.o::y wielce, poabnowt; wO}8&.owyoh.. to eil i lata l1!eotIynne øIoilby w polan, kt6ry Z WiOSDQ nawidzll Krosllo, maglBtrat Portret o.leJny a. tuz.ln fotoGraflJ. TuteJszy si lamo dowaó staroa, za co mUll (I I\'IJmaé 1 0 !tl ótdkn awej øbrome wplywu cesarla i wyølal do! obl\'Ollle kraJowe I &oñclIY III ObOWJl Hk po dol.:liyl tarañ, aby w oz\\\\\\\\\}Íd spalonf\' \') RYDka przy- artJsta.malarz I wbéclciel plenrslorsçdnego lakladu i jedno elel\\\\\\\\\}. Starego namów!onø, aby p;81l\'!dl pne J1i\\\\\\\\\}oia R., który w wymowDych WYfslaoh przed.. Ipolitego rllBllenl8 S nk06osonym 40 roklem prowadil peWll\'n ,porz,dek. U ilUU1ttO Itardytne fotog ficzDego, p. S K 0 e hie r Ililtc w 6lady. wy. myc"ó tytot. W wyprawle J towhflhSIl Y mhu on .tawU sØliwemu mon3nze krzy"d jak, poDi6øl il10ia". wprawdzle, ale tie zbudowane podsienia i wJdallO na da"DJctw, roz!osowuJllcych rozmalte premje p ,m, dz1 W lesle ustedll, by spooz, Da 0 w,. 80 an aw I klub wskutek ow zablu Oesarz obiecal swo j Próoll te na,ta j s w i ø so ni e b a- wykupleDie mur6w i plac6w ku rOlSlerleniu B,nku swoich kljent\'lw, oglos11 byl w awo\\\\\\\\m Olasle, Ie na ozowa lacz !a plewaó, co byl um6"10 ym zn klelD, . .ego. t a lie 0 ó w \':iechoty i o.ðce 6w i 62 ,.el.e, okoro 20000 d, C6i jednak II go, kiedy bude.- hUe 100 osób, lamawt8j,cyoh w jego lIakladzt.e tu. i aby Ko.oh& leWICf; dokonal s"eJ ,z rodDl. W lstocla tr"enoJ 01?011 przyzwo\\\\\\\\6 o sieble wDnka I PIf. gowc6. dopelnielJie pulk611t\' k:nn!erji, wzgl wn;czemu miejskiemu podobal\'> sil;) budo...aè DOwe ZID f Itograllj, jedna w drodze wylo!!owanla -.. I Koch&nle"lCZ wystooz,l Z z ro lt I przylotyl luf do i .l go 0 cofDlçeJ zak&z K811it jedne.k otalal a. _ _ -" ,,__ _._ - :: _._.u._ !t. I lowy star<,a, ale strzE\'lba Die wyp,.lila, B\'i"hanibwicz, ì Ñ hl: l\' DO rdzei l. 0 e c:::;: S y \' t6wki øpewnieniom lobie rewantu "przJ epoa:) mQ sna6 bylo dosts,() síç nllo no>yego \'UJuirfa do et ta ziemis., W kallsdej lI"ej c\' 8tce jYln --- widzQo, co @i éwi lJi, porwal !!1 i pocz,.l uOlehó, i lk 0 \'k\'ç z te P e ! . T k .,. bnoici\'" -\' kolega Slyaliko sa\' UWBg ilia "kto Maiki. nie IIl1iosie, by ati\\\\\\\\pal po oiej, te rozewrse si ! lecz w pogod tanim puscils si zona I Kcchaniewi I JeB,z,cze ,In ownl I m. go pu n Ai" a I\' h Oos :. ma takie IIICIlIt\'cie, nie powinien do kart sia. Cót IIreaztø, gniew m6gi tu IIdilia aé? Da. pochlonie n dllo js ooié, jall>" i IImárt"jd j Zfm i dopadlszy throa powalili go na zleml\\\\\\\\\} 1 za ! JYo Isr-it- k P: c_ 68ar t -;\'" 1\'1 ;. ec al I I d d b .. d d I t Z wli\\\\\\\\ 8D e\' wI ny mordowall P ociIOem cialo rzucili do rowu l\n',
 '1924.63661202186\t1924.63934423067\tSŁOWO\tJBC1\tCENA OGŁOSZEŃ. Wiersz .milimetrowy jodnoszpaltowy na str. 2-ej i 3-ej 20 gr., za tekstem 10 groszy.—Kronika reklamowa lab nadesłane 30 gr. Mątrymonjalno 20 gr. W N rach świątecznych i na prowincji o 25 proc. drożej. Niezależne Miemcy ! zależna Polska, strony, które go n>-©gdyś podpisy¬ wały. Jeżeli więc politykę Niemiec względem problemów wschodnich nazwiemy polityką niezależną, toprzysnąć należy, że polityka państwa polskiego jest klasycznym przykładem polityki skrępowanej, po rokaoh i nogach związanej, tyki zależnej. Narodów 30li- Litea Z rezultatów konferencji londyńskiej podnieść należy najważniejszą dis nas, negatywną cechę-. konferencja nie zajmowała się stosunkiem Niemiec do Polski, Obrady londyńskie zabezpieczają, Europę od agresji Niemiec w kierunku zachód* nim. 0 podobnem zabezpieczeniu Polski niema mowy w świeżo podpisanych aktacb. Przed Niemcami chroni nas obecnie tylko konwekcja militarna francusko-polska. Miejmy nadzieję, że narazi© broni skutecznie. Ale dzynarodową instytucję do spraw polskich*. Nic by na tem nie straciła wyrazistość jej charakteru. Ale prócz takich zewnętrznych hamulców naszej polityki, posiadamy też wewnętrzne przyczyny jej nieruchiiwości. Uciążliwa, natrętna i analfabetyczna opieka cieantge Sejmu, przesadne liczenie się z oplują ulicy, 2 „popularnem, a niepopularnem" co j®6t zupełnie niemożliwe w polityce zagranicznej, wreszcie brak przako- z łatwością rao. glacy zmienić ty tui na „mię- czy postanowienia iK/ .londyńskie sie zawierały ubocznej wskazówki, w jaką stronę bezpieczniej mogą Niemcy zwrócić swą ambicję? Ekspansja Niemiec może się ujawnić chciażby w kwestjl Kłajpedy. Odcięci od Kowna podwójnie: przea kordon graniczny I przes indęiencję naszej urzędowej służby iniormacyjnej nie wiemy co się właściwie w Kłajpedzie dzieje, Podobno ^zaburzenia są częściowo przez władza dowane. To jednak jest pawne, że Preegląd utrzymuje, że na kop teren* ej i londyńskiej załamała się całkowicie dotychczasowa Koncepcja polityki polskiej. Enigmatycznie, ale jak na dzisiejsze warunki dość odważni*, stawia kwestię Czas krakowski. Tak więc znaleźliśmy się obecnie pomiędzy Niemcami, zdobywające*! zaufanie i sympatję zachodniej Europy, i Rosją, zdążającą szybkim itrekiam do tego samego celu. Sjtuacja ta stwarza dla nas nowe zadania i wskazuje wyraźnie drogę dla naszej polityki zagraniczBej. Czas krakowski nie pisze coprawda jakie są te zadania, ale próba otwarcia dyskusji, choćby jaknaj- znajdują się miejscowości wyszczególnione w uchwałach Rady roinis*rów z dnia 25 lipca, 2 i 13 sierpnia. Wywóz produktów rolnych. We wtorek rozpoczęły etę w ministerstwie skarbu i>arady w sprawie sytuacji w rolnictwie, O- mawrano sprawę tów rolnych. wywozu produk- Zmisny w wejewództwie Łódzkiem. W „Monitorze Polskim" ogłoszono. Prezydent Rzeczypospolitej postanowieniem z dnia 12 sierpnia 1924 roku zwolnił p. Marjana Rembowskiego ze stanowiska wojewo- bardziej lękliwej, przecież zasługuje dy w Łodzi i równocześnie zamia¬ na uznanie. Cat. sejm i rząd. Kom te i; polityczny. naffia, że nietylko słuchać, aie i litewskie ziikwi- dyktować czasami powinniśmy. Dziś P. minister spraw wojskowych, gen. Wł. Sikorski przerywa urlop kuracyjny i wczoraj przybył do Warna wy, aby .osobiście wziąć udział w komitecie politycznym no wał wojewodą w Białymstoku. Prezydent Rzeczypospolitej p*« stanowieniem z dnia 12 sierpnia 1924 roku zamianował naczelnika wydziału w urzędzie wojewódzkim w Stanisławowie d-ra Pawła Garapichg wojewodą w Łodzi. Zjazd starostów. Jugoslawja i Rumunja, odmówiły jednak zawarcia takiego przymierza, przyrzekając natomiast w rasie wybuchu rewolucji wysłać\n',
 '1886\t1886.99999996829\tPRZYJACIEL\tKPBC\tcką. Chodzi mu zaś o to, aby przyjaźnym. Ten\' zapewne zanic a nic nie także dostać od Turcyi kawałek cznie znowu prześladować i tak kraju, gdzie mieszkają grecy, jak ju:/; uciśnionych lmtolikówwyspę Uralę i myśli, że uda się P sa Przyjaci,el" że rząd i Grecyi tak Jak Bułgaryi, która Prezydent minii5tró\\\\\\\\y angielrosYJski zaczął ukrocac swobody Turkom zabrała Rumelią i Tur- sldch Salisbury, że wszystldmi mil\\\\\\\\icmców 1 zamieszkałych w Kur- cya pozwala na to. Tymczasem nistrami ustąpi w tych dniach, bo la?d!i. Niemcy. w tym l{raju wielkie państwa europejskie nie parlament okazał mu nieufność w mleh od ca oweJ I{atarzyny o- chcą wojny. Wysłały tedy wszy- polityce z IrIandyą. Wróci więc r czone takIe sa e swobody, Ja- stkie rządy mocarstw, a zatem do rządów znowu .stary GładkIe nam królowIe pruscy porę- Austryi, Rosyi, Niemiec, Francyi, stone (czytaj Głcdsten), który czyli. W szkołach uczono zatem Anglii i Włoch, pismodo rządu ma być dla Irlandyi trochę przytylko po niemiecku, w urzędach greckiego aby wojsko rozesłał jaźniejszymzałatwiano sprawy po niemiecku, do domu.\' Rząd g;ecki odpowieurzędnikami byli także sami dział, że tego nie uczyni i doma- Niemcy. .. ga się koniecznie, by Turcya da- Swobód t ch używah NIemcy ła Grecyi lmwał kraju, aby Grew KurlandYI przez sto lat, a cya nie była słabszą od Bułga- Rosya ani razu ich im nie za- ryi, połączonej z Rumelią. Moprzeczała. carstwa tedy wysłały w tych Gdy atoli zaczęto Polakom dniach drugie pismo do irządu odmawiać swobód poręczonych greckiego, ale już z groźbą. I przez monarchów gdy zaprowadzo- tak Anglia powiedziała, że jeźli no szkoły niemieckie, gdy z urzę- Grecya żądalI\' mocarstw nie udów usunięto polsk mowę, g y słucha, to wyśle przeciw niej wydano ustawy majowe przecIw swoją potężną flotę. Turcya zaś katolikom, Moskale inaczej za- wysłała tak zwane ultimatum, to częli patrzeć na :Kicmeów, w Ro- znaczy ostatnie wezwanie i grosyi zamiesz ałych. Nasam rz?d źbę, że jeżeli Grecya wojsk do odez ały SIę. gazety. rosYJskIe, domów nie odeśle, to wojska tuże NJemcy mają za wIele sw ob 0- reckie wkroczą w greckie granidy w Rosyi, że więc trzeba je ce czyli że Turcya wypowie im odebrać. jej wojnę. A przygotowani są Trwało to tak długo, aż w Turcy do wojny, bo obawiając zeszłym roku c r wydał az, się, aby greckie wojska nie aby w KurlandYl zaprowadzlc w wkroczyły do tureckich krajów, urzędach mowę rosyjską a nie- zebrała około 300 000 ludzi nad miecką usunąć. Gdy Niemcy te- grecką granicąmu ukazowi się opierali, car ka- Wojna byłaby to zacięta, bo zał usunąć Niemców z urzędów Grecy są waleczni a Turcy taki zamianował w ich miejsce sa- że w boju zażarci, gdyż chodzi im mych Moskali. Szlachta niemie- o poskromienie chrześcian, czyli cka poczuła że źle. Ułożyła te- giaurów, jak oni nas zowią. A dy adres do cara i w adresie przytem wojska tureckiego byłotym przypomniała, że carowa by trzy albo więcej razy, niż Katarzyna poręczyła im te swo- greckiego. Trudno, by wojna ta body, dla tego też oni proszą na dobre Grecyi wyszła, bo\n',
 '1925.8301369863\t1925.83287668062\tDZIENNIK URZĘDOWY WOJEWÓDZTWA WARSZAWSKIEGO\tJBC1\tw danej klasie. Zwrot oplaty nie moze jednak przekraczaé przeci tnego kosztu nauczania ucznia w polsk,iej panstwowej szkole sredniej, t. j. kwoty 30 wzgl<,:dnie 4S zlotych (p. 6). 1 S) Kredyt na pokrycie zwrotu oplaty szkolnej w szkolach srednich preliminowany jest na rok 1925 w par. 11 dzialu 1 budietu Ministerstwa Wyznan Religijnych i Oswiecenia Publicznego. 16) Niniejszem zarz\'idzenie obowi\'izuje do roku szkolnego 1925/26. Powyzsze podaj do wiadomosci i zastosowania si oraz celem zawiaclomienia zainteresowanych na zasadzie okólnika Ministerstwa Spraw Wewn trznych z dn. 12/IX r. b N2 AB. 6810. (N2 91). Warszawa, dnia 2S wrzesnia 1925 r. L. BG. 1392/1. 23 Za W ojewod \' (-) Przybyszewski. 100. OKÓLNIK do wszystkich Panów Starostów i PrzewodnicZil" cych Wydzialów Powiatowych w sprawie zwolnienia od podatku pañstwowego lokali. zajçtych przez instytucje pañstwowe. Na podstawie reskryptu Ministerstwa Spraw Wewn trznych z dnia 9 paidziernika N2 AB 7470 oznajmiam, ze Ministerstwo Skarbu ok61nikiem do Izb Skarbowych z dnia 8 wrzesnia r. b. L. D. P. O. 1314/14 ziU\'zé}dzilo, aby Magistraty (zarzé}dy gmin miejskich)zaniechaly wymiaru i poboru panstwowego podatku od lokali zaj tych przez urz dy i instytucje pañstwowe i komunalne, a to z uwagi, ie podatek ten w mysl przepis6w Ustawy 0 roz budowie miast (Dl. Ust. z 1925 r. N2 51, poz. 346), przeznaczony jest na fundusz budowl Jny, majé}cy wylé}cznie cel przysporzenia ilosci lokali mieszkalnych, oraz, ze ani budzet Panstwa, ani budiety gmin miejskich wydatk6w na ten cel nie prze widujé}. Za Wojewod (-) Przybyszewski. Warszawa, dnia 24 paidziernika 1925 r. L. BG 100/1. 102 V. 101. Ruch sluzbowy. I. W URZçDZIE WOJEWÓDZKIM: A. Minister Spraw W ewn trznych m i a now a t: Aleksego Wiktora Chrzanowskiego prowizorycznym urz. VI s1. sl. B. Minister Pracy i Opieki Spolecznej: a) p r zen i ó s I: Naczelnika Wydz. Pro i Op. spot Komisarjatu RZé}du na m. st. Warszaw St-efana topatto, na takiez stanowisko do Urz. Wojew6dzkiego; J6zefa Sleszyñskiego, p. o. kierownika Wydz. Pracy i Op. Spol. do Ministerstwa Pracy i Opieki Spolecznej; b) us t a I i I: w pañstwowej sluibie cywilnej Stefan a topatto, Nacz. Wydz. Pracy i Opieki Spolecznej. C. Minister Rolnictwa i D6br Pañ5twowych p r zen i 6 s I: Kazimierza Mederskiego, kontrolera majé}tków pañstwowych VI st. sl. i Zygmunt a Tar kowskiego, urz. IX st. sl. do Centralnego Zarzé}du Ministerstwa Rolnictwa i D6br Pañstwowych. II. W STAROSTWACH: A. Minister Spraw Wewn trznych (Gen. Dyr. SI. Zdrowia): a) z w 0 I nil: z panstwowej sluzby cywilnej d-ra Antoniego Kloska, pow. lek. VII st. sl. w starostwie mlawskiem; b) p r zen i 6 s I: w stan spoczynku d-r,a Jana Zaleskiego, pow. lek. VI st. sl. w starostwie sierpskiem. B. Wojewoda Warszawski: a) m i an 0 w a I: Edwarda Hartmana prowizorycznym urz. XI st. sl. I w starostwie przasnyskiem; b) z w 0 I nil: z panstwowej sluzby cywilnej Czeslawa Tadeusza Pié}t kiewicza, prowizorycznego urz dnika VIII st. 51. w starostwie nieszawskiem i Tomasza Aleksandra Paprockiego, urz. XI st. sl. w starostwie pultuskiem.\n',
 '2001.60547945205\t2001.60821914637\tPRZEGLĄD OLKUSKI\tMBC\tw punkl:8ch ...-.zy .iecI E... przeglq,d Olkuskl HURJ(1)WJ}JIA \'::f. pntLUPOW W letni ej olerde m. in. dos/ronale: MARYNARKI SPODNIE BUTY \'eln;e KOSZULE t? (f\' Wszyslkle rOllRlalJ, moillwoif przer6bek na mleJscu 1[ .. 0604 335-457 "\' OLKUSZ, UL. SIKORKA 6S I!\'... .. D (\'ii;I rro (przy drodze na Wolbrom) ,:M... r II ere ... \' ! ,r\'PJ "\'M II "- II \\\\\\\\P SO\'T-t.. ze wzmocnieniami lylanOwymi. ""\'.". okucia z zaczepem anl,wlamaniow,m. .d\'" trlanowa klamka z przyciskiem blokui c,m Q. 1 Pomlary, montaZ I transport GRATIS. Ekspresowe realizaclerI...... OKNO 143,5 X 146,5 ...iui ocI695 bnrtto KB \'tel. 0600 574 657 1lw. SVSTE"\'V ()IlIEN Olkusz., ul. Szpl\'btlna 11 ,, C! ZAKtAD PRODUKCJI OPAKOWAN FOUOWYCH Malkowski Wladyslaw 32-380 OIkIIz, II. 1IklZllll, lei. &43 33 94 of"e"\'Ie: --; Obrusy foliowe, serwetki, balony, Swie(e I. World foliowe LD i HD mine razmiary 7. Naaynia jednarazowe -Ialene, flaaarki, oraz na pieaywo i kiszonki la(ki, sz!u((e, kubki. 2. Reklamilwki LD i HD 8. Reklambwki Swiqteane LOP, HOP 3. Reldambwki z u(hwytem widakowe 9. Papier pakowy, lorby papierowe z nadrukiem 4. Worki na odpady LD i HO 10. Warki polipropylenawe ((elafan) na zamCllrienie 5. Falie spaiywae, aluminiowe i da palel CENY HURTOWE PRODUCENTA m GARDESA I ;ma i I Drzwi antvwlamaniowe .. fnW nO!! !J!! e-:!o !! beZi m Autoryzowany montai IJ "\'........... Atesty z certyfikatem ,mutnlliel hlieuIIIJ: Zniiki ubezpieczeniowe P.W. MARGO, Olkusz, Ink. Przadmilicie 2. ..I.nu (0.32) 7M-*7-93 [-.- .<-.- 1 R._ ,",+-:ie kursu JP\'\'\' ..ut- ? .... "\'\'toti 20.08.2001 godz.. 17..00 IV LO. uI.. Kon:zaka 7 f ..... DLA KAZDEGO KLiENTA Korzystanie z pomocy szkoleniowych meograniczone I ProfssJonalny kurs neuki jazdy VHS Testy komputerowe jek ne egzamini. Plec menewrowy 1200 m\' r6wniet do twiczefl wJasnym samochodem ZAPRA OLKUSZ, ul K K.Wlelklego 24 tD H SKARBEKt, tel 641-34-71 JANIE OKNA PCV np. IS00x1S00 670 z, DRZWI D BOWE PODt.OGA H BEZS UNE -ZEW. WEW. .. SIDING pnL POL-SKONE, wt.OSzaOWA .. ... ... PARAPETY MARMUR, pcv. ... BOAZERIA M ALUMINIOWE, SIAl, zYwlUNE, FUTRYNY KLAMKI POLIMARMU WI:OKNO SZKlANE PODBITKI POD D Q -r ul. Slawkowska 20 (za ruskim targiem) V "" 33 56 9 9S zl W I PI 1/ FIRM\'(" J! II PARKER 1! l Ii II! 4 I I"t ilB . pp \\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\ ,I Adrel Redakeji: 32-300 OIkulZ, 29-go Lislopada, pawilon, e-mail: neon@inetia.pl, lei. 6433841, 1543232. Redaktar Naezelnv Dariulz Krawezyk, Wydawea: Flrma ..Neon". OIkulZ, ul. M. 8iema11.Sklad: drukarma NEON, OIkusz, 29-go Llllapada, pawllon. Druk: Drogowlee Sp. z 0.0. W przypadku publlkaell malerial6w nle zam6wionveh oraz 111I6w do redakejl zallrzega Ii, prawo da adjullaeji i opalrzenia nadellanveh malerial6w lyIulem. Nie publikujemy 1I1Im. nie podpisanyeh nazwiskiem I adresem maina zallrzee nazwilko i adres do wiadamatti redaR!I. Malerial6w nle zam6wionyeh redakeja nie zwraea. Pogl,dy redakeji wyraiaj, jedynie leksty podpisane .Redakeja". REDAKCJA NIE ODPOWIADA lA TRESt lAMIESZClANYCH OGlOSZEIi. Przyjrnowame oglosze Olkusz. ul. 29 Llstopada (pawllon drukarnl "Neon"), ul. Ko ciuszkl 26 sklep "Pelikan" (nap Supersarnu). "Kiosk PIK" OlkuSl, ul. Bylicy 1. Przegl,d Olkuski kolporlowany Jesl do wszystklch rnleszka w Olkuszu I Kluczach oral do: Bogucina Outego. Bogucma Malogo. Boleslawla. Braclej6wkl. Bukowna.\n',
 '1871.77260273973\t1871.77534243404\tCZAS\tMBC\tW sprawy szkoły tej z w m ro u gać się polecenia rakowie, aby ta przygotowawcze że to za mające życzeń ”Wed 18 p_aździe rnika. i przez przynoszą wreszcie dzisiaj dłu ugo awna z zapowia aad any rojekt adresu 111ch do Cesarza,_ wraz z memo1yalen1 jącym artykuły zasadnicze, na których ma ugoda czes a. Pisma te z ich w Europie nie przenosiS—Q mi. Francya zatl \'jzymu Miewę po owa dzieli się między to może przygotowania zostaje na drodze t 111 nama upezwoli. Zaczynamy adre KOmisya sejmowa wysadzona nia od owiedzi na reskrypt sejmu następujące „oWys W odpowiedzi na wrz ześnia b.r Mości adres zmusza ymaganc w sejmu, sformułowane w w proje c\'e rodowości w nie nie- raze czesk odbierać, 11 mogę 0 e o ile i jak ze względu na Kronika miejscowa ! zagraniczna. az\'zd ielnika. Rozlepion no wilezlkiemi 214 być nigdy parlamentarne w Września Emancyado tego radośny w dumnem w wyszlo z komitetu kt tóry esnię utworzył po za Radą i nchwalil jeszcze w czerw cn wygotowanie Opinii piojektami Prezydenta Dietla. Sp19wozdanie to Koogłoszone wlaśnie drukiem, będzie zapewne pod- oiezb lora ono projekta Presięw ogóle na wszystkie; różni się, pod względem) wykonania albo rozmia 19.ar6w, okrycia wydatków, jakie ponieść Przychodziu atoli także(: do tego same ego rezulco Prezyd en iż bez mągnięcia pozy czk1 dokonać robót projektowanych. Jeżeliz aś Pre cyfrę pożyczki, 9. komitet wspomniany poznać preliminarz i kosztorys zamie- zadan eto sluszne nie zosta\'e 17 możesz mi bądź 7, mę jenerała Trocharótki, bardzo sie Bien mylę w tej chwili w la udowodniliśmy z nierozdzielnego dla 1:12:13”), nadano z wniosk zby odnoęsu kiennioĘ, ;które z1e esztą juszo jest rozpoczęte, jak zgadza. ood orzepot eby założenia wodocią- list mnie nie o kom1tetu, ale też ty ko za takle Jest przedstawwne. (, nas, gdyż zanim obszerniej o niem powiem nadmieni nam w skutku mego p aw1a tonem życ 11w bez 11- d. 31 października 18_701ub 1 jak Gau (yżgd nie wiem, datęa t go lu b .... w 5-5 wówczas aneta yach, zamierza, jak się 60- 1 tak orkiestra stojącego tu od niedaw wn pnlk 11 mjedna z najlepszyc cb w armii austryackiej, erną o pwlatą wstę 11, dwa razy na tydzień koncertem w sali hotelu Saskiego, to jest w każdą środę, gd my 7ej i w nieda zielę od godziny 4ej wieczoremtakikonsoertma odzbćwrszlnieprastary tojest dnia 15 b.m sioę y p zy ą 31 ści —Wm1eicsącu wrześniu organa Zkrakowskiej dyreko oyi policyi aresztownśiły osóbm3 Zotycb Hddano sąże dom yw wliuo-ar 10,9.4 ianowicie: za wyd anie naszego Paryża zam odiobiżnyżzhłslśiletów banka owycli 2, za glwalt publitżznyf, __ ss ianuję za za. sprzememerzenie za. oszus wa a, Jak kttylk_0 w utrzymuje W”" moza pobicie, skaleczenie i inne uszkodzenie c1ała 9, za Węgr ze ech stało się” praw-(m W;”; 011 oczło- obrazęst razy 11, za uszkodzen1e_cudzej.wlasności l\' dę ee qm„ hgal cug „,..quth gap-ę hazarwądo 4. Oddano magrstratom miasta lua. sprawprzez udzmł_w nich, kró nie 355% :\':"m\'j dOmOąOŚci, i zape- kowaz za zebranie, blak zatrudnienia, brak miejsca po. rz si koronac jna i przez\n',
 '2013.05753424658\t2013.06027394089\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\ttym zakresie). W innym, żądane jest, podanie w ofercie, co konkretnie w ramach realizacji danego zamówienia zostanie wykonane, dostarczone, w jaki sposób, w jakim okresie… etc. (np. przez wskazanie w ofercie konkretnych, oznaczonych urządzeń, opisania sposobu wykonania zamówienia, załączenie do oferty kosztorysów zawierających oznaczenie stosowanych materiałów lub tzw. dokumentów przedmiotowych, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt 2 Pzp… etc.). W pierwszym z ww. wariantów na treść oferty, tzn. na zakres wynikającego z niej zobowiązania wykonawcy, składa się jedynie zobowiązanie do wykonania zamówienia zgodnie z SIWZ. Wykonawca nie wskazuje w ofercie i nie zobowiązuje się do konkretnego świadczenia, ale pozostawiona mu zostaje pełna swoboda realizacji zamówienia w ramach opisu przedmiotu zamówienia zawartego w SIWZ. Do czasu realizacji zamówienia, a często nawet w jego trakcie (w zależności od kształtu umowy w sprawie zamówienia), może dowolnie zmieniać przedmiot swojego świadczenia, poruszając się przy tym w ramach wymagań SIWZ, nie zmieniając przez to treści oferty i zaciągniętego w niej zobowiązania. Zobowiązanie to, tylko w takim zakresie w jakim zostało wyrażone i opisane w ofercie, będzie mogło zostać ocenione pod względem jego zgodności z SIWZ, nie ma bowiem żadnej innej, domniemanej i dodatkowej treści oferty, niż wyrażona na piśmie i złożona zgodnie z art. 82 Pzp zamawiającemu. Taki kształt ofert przewidywany jest np. często w przetargach na długotrwałe dostawy prostego sprzętu informatycznego, gdzie ze względu na szybki postęp na rynku wyrobów tego typu, zasadne i racjonalne jest niezwiązywanie się przez złożenie oferty określeniem konkretnych, będących przedmiotem dostawy urządzeń, ale zapewnienie pełnej elastyczności realizowanych sukcesywnie dostaw. Inną zaletą przyjęcia takiego kształtu składanych w ramach postępowania o udzielenie zamówienia ofert, jest znikome ryzyko ich odrzucenia ze względu na błędy wykonawców związane z ich przygotowaniem w takim przypadku bardzo rzadko treść oferty, ze względu na jej prostotę i niewielki zakres podawanych tam informacji, jest niezgodna z SIWZ. Wadą powyższego może być natomiast przenoszenie ewentualnego sporu, co do zgodności przedmiotu ewentualnego świadczenia z SIWZ który jako nieopisany w ofercie, nie może zostać zweryfikowany w trakcie oceny ofert na etap realizacji zamówienia, kiedy to przyjęty przez wykonawcę sposób wykonania zamówienia okaże się niezgodny z SIWZ, a więc i z jego zobowiązaniem ofertowym, a w konsekwencji umowa w sprawie zamówienia będzie wykonywana nienależycie. Natomiast w drugim z opisanych przypadków, wykonawca już od chwili złożenia i otwarcia oferty, w której opisał i sprecyzował swoje świadczenie, będzie zobowiązany do wykonania zamówienia zgodnie ze swoją ofertą, a jej treść, również w zakresie zawartego w niej opisu świadczenia, będzie podlegała ocenie pod względem zgodności z SIWZ w trakcie badania i oceny ofert, ze wszelkimi tego konsekwencjami. Punktem wyjścia dla ustalenia i stwierdzenia niezgodności oferty z treścią SIWZ jest właściwe ustalenie oraz zinterpretowanie wymagań tego dokumentu, zarówno co do zakresu zobowiązania (przedmiotu zamówienia), jak i sposobu jego wyrażenia i potwierdzenia w ofercie. Ogólnie wskazać tu należy, podzielając w tym zakresie stanowisko Krajowej Izby Odwoławczej wyrażone w uzasadnieniu wyroku z dnia 28 mają 2010 r., sygn. akt KIO 868/10, iż specyfikacja istotnych warunków zamówienia od momentu jej udostępnienia jest wiążąca dla zamawiającego jest on\n',
 '1840\t1840.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tpanu kupował tabakę. Na to ostatnie słowo drukarz roześmiał sic i rzekł: Oto m6sz trzy sous, przynieś mi pół łóta tabaki. Dziecię poszło i drukarz nie myślał już o niemile w dziesięć minut moźe,malec powrócił, najskrupulatniej wypełniwszy otrzymane zlecenie i zapytał. Czy pan nie masz co więcej do zrobienia? Wzruszony tą gorliwością i tym czynem poczciwości, drukarz.kazajduć malcowi jeść i umieścił go w swojej pra_ cownl, a chłop`ec wziął się do zaprowadzenia w niej czystości z nadzwyczajną gorliwością, Robotnicy przejęci litością złożyli się na kilkanaście soldów dla niego. Przy końcu dnia dziecię znikło, nazajutrz było pierwszem do roboty. Zdziwiony drukarz 2apytał go gdzie noc przepędza: „Jdę do mieszkań biednych ludzi i proszę ich o pozwolenie przenocowania. Niekiedy odmawiają mi, ate niekiedy dają mi nieco słomy w kącie. Te odpowiedzi, ton prostoty i zapał jaki dziecię okazywało do pracy, tyle wzruszyły drukarza i jego żonę, że powierzyli mu utrzymanie porządku vv swoich pokojach i odtąd ta sierota bez przestanku daj(f dowody szlachenej swojej gorliwości. SZARADA. Pierwsza z drugą nie zdobi jeśli przesadzona, Trzecia z drugą roskoszy wielu pozbawiona. Wszystko kiedy myśl naszą w swą głębię po? chłonie Dusza za nią ulata i wzamęcie tonie. (Znaezcnie zeszłej szarady Fu-ra`zer-kd .) OBWIESZCZENIA. Urząd Municypalny miasta Warszawy. Gdy utrzymujący się na licytacji w dniu 7[19 Grudnia 1839 10ku na pi zarobienie bruku w dziedzińcu pałacn Kazimii owskiego odbytej, podał Urzędowi Yluuicypalnemu oświadczeuie: „Ze obliczywszy się z czasu, nie będzie mógł wykonać pomienionej roboty i uprasza aby aby na ryziko jego ogłoszoną została powtórna licytacja, przeto Urząd Municypalny "a zasadzie 9 warunków licytacyjnych, który wypływa z artykułu 6 ustępu 5 postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa z dnia 16[28 Maja 1833 roku o odbywaniu licytacji, podaje do wiadomości ifc do wypuszczczetiia wzmiankowanej roboty w entrepryzg. oznaczony zostaje na koszt i ryzyko rzeczonego plus-licytanta drugi termin w Ratuszu na dzień 31 Stycznia (12 Lutego)roku bieżącego o godzinie 12tej w południe, do której deklaracje konkurentów opieczętowane na rece p. o Prezydenta składać się ma jąec, napisane bvć w.iiHiy podług wzoru ni/.ej zamieszczonego na papierze stempla ceny złp. 1 bez p_rżelir^sleti, skrobania lub pjpraivfek. Robota pcw" yzsz a z dostawę piasku oprócz kamieni które przez kontraktowego przedsiębi ercę dpsUrczouę `będą, anszlagowana jest złp. 49-15 gr. L6. Vadiuni r.a złożenie którego w Banku Polskim dowód tego!?, przy łącz.ony być winien aieza pi czętowany do deklaracji, wynosi jak dawniej złp 5wM, a warunki licytacyjne tudzież anszlag tę same które dn pierwszej licytacji słu/.vłv, mogą być prrejrzaue w wydziale Administracji Urzę`du Mu nicypalnego codziennie wyjąwszy święta, w Warszawie d. 3(15 Stycznia 1840 1`0ku- p. o Prezydenta Graybner. Sekretarz jeneralny G. Jahołkowski. Dehlar acj`ja. W skutku ogłoszenia z dnia 3[I5 Stycznia r. b podają niniejszą deklaracją, iz się podejmuję) przerobienia bru-ku w dziedzińcu pałacu >aziiiiu ou ski.ego, odstępując od cen anszlagowych procent wyraźnie literaini a nie liczbami p,dstąpio<ay proccnt) i poddając się\' zastrzezenióm we warunkach licytacyjnych wymienionym. Vadjum w kwocie złp. 500 w dowodzie Banku Polskiego składam, które w razie niautrzymania się na licytacji sam odbiorę (lub o którego nadesłanie przez pocztę na mój\n',
 '2013.96438356164\t2013.96712325596\tSĄD REJONOWY W ŚWIDNICY VI WYDZIAŁ KARNY\tSAOS\tZ. P. k. 54 notatka urzędowa z dnia 25.02.2013r, k. 6 Po wyjściu J. P. i R. Ć. z warsztatu przyszedł do tego warsztatu L. W.. Dowiedział się od Z. P. o zajściu i pomógł mu posprzątać biurko i podłogę. zeznania świadka Z. P. k. 54 zeznania świadka L. W. k. 55 Oskarżony J. P. i R. Ć. od około dwóch lat są w ostrym sąsiedzkim konflikcie. Jego efektem są również postępowania karne. Dowód: zeznania oskarżyciela prywatnego R. Ć. k. 4, 25-26 wyjaśnienia oskarżonego J. P. k. 25 zeznania świadka J. D. k.53-54 odpis aktu skarżenia k. 64-65 Zarówno oskarżony jak i oskarżyciel mają pozytywne opinie z miejsca zamieszkania Obaj przestrzegają zasad współżycia społecznego i porządku prawnego, aczkolwiek są w poważnym między sobą konflikcie. Dowód: wywiady środowiskowe k. 19, 24 Oskarżony J. P. nie był nigdy karany sądownie. Dowód: dane o karalności k. 19 Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i zaprzeczył w ogóle temu, żeby miał być w warsztacie, spotkać się z oskarżycielem i go czymkolwiek oblać. Przyznał, że jest w konflikcie sąsiedzkim z R. Ć. który m.in. nakłaniał inne osoby do jego pobicia. Ponadto Sąd zważył co następuje; W przekonaniu Sądu materiał dowodowy zgromadzony w niniejszym postępowaniu daje podstawę do przyjęcia, ze oskarżony J. P. dopuścił się zarzucanego mu czyn w postaci występku z art. 217§1 kk. Sąd dochodząc do takiego przekonania oparł się nie tylko na konsekwentnych i jednoznacznych zeznaniach pokrzywdzonego, ale i na zeznaniach pozostałych świadków, z których to Z. P. był świadkiem naocznym zdarzenia pozostali świadkowie natomiast a to J. D. oraz L. W. zeznali na temat okoliczności, które miały miejsce tuż po zajściu. Ich relacja stanowi dopełnienie i spala w logiczną całość wszystkie sekwencje zdarzenia, dając asumpt do przyjęcia wersji przedstawionej przez oskarżyciela i w konsekwencji przypisania winy oskarżonemu. Tak więc również Z. P. widział jak J. P. po wejściu do warsztatu z trzymanej w rękach jak to świadek określił „wiaderka czy małej miedniczki” na pewno plastikowej wylał na pokrzywdzonego śmierdzącą ciecz. Zresztą świadek stwierdził, że nie zwrócił szczególnej uwagi na przedmiot który oskarżony trzymał w ręku. Nie ma wątpliwości, że w tych okolicznościach cała sytuacja musiała być dość dużym zaskoczeniem nie tylko dla samego pokrzywdzonego, ale również dla obecnego świadka. Tak czy inaczej fakt wylania na pokrzywdzonego śmierdzącej cieczy świadek ten potwierdza i jego relacja wydaje się nie budzić zastrzeżeń, zwłaszcza, że J. D. również potwierdza, że kiedy R. Ć. przyjechał na Komisariat Policji miał mokre ubranie, które wydzielał woń bardzo nieprzyjemną i dokładnie taka samą jaką czuł w warsztacie. L. W. przyznał, że pomagał Z. P. wycierać podłogę w warsztacie, od kolegi dowiedział się o zajściu i jego relacja stanowi zdaniem Sądu, kolejny dowód na to, że oskarżony zachował się w sposób opisany przez oskarżyciela prywatnego. To, że Z. P. stwierdził, że podłogę wytarł dopiero po wizycie Policjanta, wbrew twierdzeniu tego ostatniego, który zeznał, że jak przyszedł do warsztatu to podłoga nosiła już ślady wycierania, choć nadal czuć było nieprzyjemny zapach, jest okolicznością drugorzędną. W ocenie Sądu pewne rozbieżności\n',
 '1845\t1845.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tSwym przedsiębiorczym duchem łączą najodleglejsze części świata. Za kładają kwitnące miasta w krajach dotąd nie zamieszkałych, dają krajowi swemu sposobność pozbycia się nadmiaru swych płodów i osią gnięcia korzyści z płodów innych krajów; czynią państwo, do którego należą, bogatém i potężnéin. Duch handlowy więcéj jak wszelka inna siła rozszerzył ród ludzki po ziemi i posunął go do téj olbrzymiej wielkości, w jakiej go dziś widzimy. Jak Merkury w starym Olimpie był koniecznym posłańcem wszystkich bogów, tak kupiec na ziemi jest sługą wszystkich ludzi, a jego praca służy za cement łączący kamienie wielkiego społeczeńskiego budynku. Zdaje się więc, że John Buli powinienby zdjąć pokornie swój kapelusz przed Napoleonem i podzięko wać za nazwanie go narodem kupców. Lecz John Buli wcale nie jest rad z tego nazwania, widzieliśmy bowiem kilka broszurek je zbijających Już Grecy wykazali światłą i ciemną stronę handlu, nadając swemu Hermesowi wiele pięknych i złych przymiotów. Dali mu w rękę złotą czarodziejską laskę, uczynili go wynalazcą rachunku, liter, wymowy, podziału dnia, gry w kości i tym podobnie. Przedstawiali go wy mownym, roztropnym i jasnym w myśli. Po oieważ człowiek często marzy o zlocie i skar bach, zrobili go bogiem snów i marzeń. Wszystko t<> były obowiązki bardzo miłe i bardzo ważne. Ale Grecy z drugiéj strony za daleko zaszli. Według nich Hermes był wynalazcą wszystkich oszustw i złodziejstw, bogiem chy trości i łupiestwa. Francuzi, synowie Marsa, prze zywając anglików kramarzami pamięUją wów czas o egoizmie. A gdy były minister Karola X, pan d\'Haussez w swém dziele o Anglji mówi; „Miłość anglików do swego kraju ma udział na wet w namiętności nabywania bogactw i rzuca zasłonę szlachetną na złe postępki. Wszystkich pociąga chęć zysku którą w pewnym względzie uszlachetnia jakiś rodzaj sławy narodowej." Frań cuzi to w taki sposób rozumieją. „Wszyscy ulega ją namiętności posiadania i zysku, a nawet tym niecnym słabościom zasłoną ma być sława uarodowa." „Nigdy, mówią francuzi, nie należy szukać innego powodu działania politycznego anglików jak chęć zysku. Zwyciężyli oni świat cały, poszli śladami Alexandra Wielkiego, Rzymian i krucjat, nie zyskawszy najmniejszego wstrząśnienia szlachetnego na téj drodze bohaterów. Nie myśl o sławie, o honorze, o laurach, które czekają walczącego, ale nadzieja zysku sprawiła, że znosili wszystko cokolwiek tamci, cokolwiek my francuzi, znosiliśmy z innych powodów. My francuzi, zdobyliśmy Afrykę dla pomszczenia krzywdy i szerzenia światła prawdy. Anglicy, lndje zabrali jako największy spichlerz towa rów na świecie, Amerykę osadami pokryli, by zapewnić odbyt swym fabrykom, Chińczykom wydali wojnę dla zmuszenia ich do brania opiuin, Amerykę chcieli upłynąć z północy, dla odkrycia drogi handlowej. Kupcy obsiedli lndje, pokryli osadami Amerykę, otworzyli drogę Chin, do piątej części świata, a rząd angielski (często mimowolnie) był zmuszonym przez tych spekulantów do powiększenia granic swego państwa." Tak jak na zewnątrz państwo angielskie po większyło się przedsięwzięciami nandloweini, jak wszystko jest ułożoném z stanowiska handlu, tak też wewnątrz wszystko zamieniło się w handlowe spekulacje, a prawa i reformy, które gdzieindziej objawiły się w postaci zamiłowania do poddanych, w Anglji przybrały formę przedsięwzięć kupieckich. Robót do użytku powszechnego rząd nie przedsiębierze, ale towarzystwa akcjonarjuszów, spekulantów;\n',
 '2004.82240437158\t2004.8251365804\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ III\tSAOS\tZakład Ubezpieczeń Społecznych (art. 19 4 u.p.e.a.). W zarzutach małżonek zobowiązanego (dłużnika) może podjąć obronę przed egzekucją z majątku wspólnego (art. 33 i 34 u.p.e.a.). Zarówno art. 26 ust. 3a pkt 2 u.s.u.s., jak i art. 34 3 pkt 2 Ord.pod. weszły w życie z dniem 1 stycznia 2003 r. Wcześniej, bo z dniem 5 czerwca 2001 r., w wyniku zmiany art. 34 Ord.pod., wprowadzonej ustawą z dnia 11 kwietnia 2001 r. (Dz.U. Nr 39, poz. 459), przestała istnieć instytucja hipoteki ustawowej, w wyniku zaś dodania do ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przepisu art. 27c (art. 1 pkt 25 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, Dz.U. Nr 125 poz. 1368) oraz dopuszczenia w postępowaniu administracyjnym egzekucji z nieruchomości (art. 1a pkt 12 u.p.e.a., jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 110, poz. 968) stało się niewątpliwym, że obecnie prowadzenie egzekucji administracyjnej z nieruchomości wspólnej podatnika i jego małżonka jest dopuszczalne i nie wymaga nadawania sądowej klauzuli wykonalności administracyjnemu tytułowi wykonawczemu (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2002 r., III CZP 49/02). (...) Z przepisów art. 24 ust. 3 i 3a u.s.u.s. oraz art. 34 pkt 2 Ord.pod. wynika jasno, że hipoteka przymusowa z tytułu zobowiązań podatkowych i z tytułu należności wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przypadających od osób pozostających w związku małżeńskim, może powstać na podstawie nieostatecznej decyzji, oraz że hipoteka przymusowa na tej podstawie powstać może na nieruchomości stanowiącej przedmiot współwłasności łącznej dłużnika i jego małżonka. (...) Odnosząc wątpliwości związane z zagwarantowaniem małżonkowi dłużnika jego praw do problematyki doręczeń, Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że przepisy Ordynacji podatkowej i ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nie udzielają wprost odpowiedzi na pytanie, komu decyzja powinna być doręczona; czy tylko zobowiązanemu (dłużnikowi), czy także jego małżonkowi. W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażone zostały na ten temat dwa poglądy. W uchwale z dnia 5 lutego 2004 r., III CZP 109/03, Sąd Najwyższy stwierdził, że podstawą wpisu hipoteki przymusowej na nieruchomości stanowiącej przedmiot współwłasności łącznej podatnika i jego małżonka może być decyzja ustalająca wysokość zobowiązania podatkowego doręczona wyłącznie podatnikowi. (...) W uchwale z dnia 24 lutego 2004 r., III CZP 121/03, Sąd Najwyższy, przyjął natomiast, że doręczona zobowiązanemu decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ustalająca wysokość należności z tytułu składek, nie może być podstawą wpisu hipoteki przymusowej na nieruchomości stanowiącej przedmiot współwłasności łącznej zobowiązanego i jego małżonka. Sąd Najwyższy wskazał, że decyzja ustalająca wysokość należności z tytułu składek nie stanowi tytułu wykonawczego w rozumieniu art. 109 u.k.w.h., wobec czego nie może być podstawą wszczęcia administracyjnego postępowania egzekucyjnego. (...) W postępowaniu podatkowym rozstrzygnięcie kwestii doręczenia decyzji ustalającej wysokość należności z istniejących zobowiązań nie wymaga odwoływania się do argumentów opartych na wykładni przepisów materialnoprawnych pod kątem zapewnienia małżonkowi zobowiązanego ochrony jego praw; zajęcie stanowiska możliwe jest na podstawie przepisów formalnych. Z art. 145 Ord.pod. i art. 188 k.p.a. w związku z art. 3 1 pkt 2 k.p.a. oraz art. 14 pkt 6 ustawy z dnia15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (jedn. tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 14,\n',
 '2007.10410958904\t2007.10684928336\tGAZETA MYŚLENICKA\tMBC\tzatrudniająca uwzględnia koszty uzyskania przychodu i składki na ubezpieczenia społeczne potrącone w danym miesiącu w wysokości przewidzianej przez ustawę. Potem obliczoną zaliczkę musi zmniejszyć o kwotę stanowiącą 1/ 12 kwoty zmniejszającej podatek oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne, pobranej w danym miesiącu zgodnie z przepisami o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ograniczając zmniejszenie do 7,75 proc. Ponadto płatnik ma obowiązek przekazać pobraną zaliczkę w terminie do dnia 20 miesiąca następującego po miesiącu, w którym pobrano zaliczki, na rachunek urzędu skarbowego, właściwego według swojego miejsca zamieszkania. Od 1 stycmia2007 r. płatnik nie musi już składać deklaracji miesięcmych związanych z należnościami z tytułu umowy aktywizacYJneJ. Za to w terminie do końca stycmia płatnik przesyła do urzędu skarbowego deklarację rocmą. A do końca lutego przesyła podatnikowi oraz do urzędu skarbowego właściwego według miejsca zamieszkania podatnika imienną informację, sporządzoną według ustalonego wzoru. Z ulgi na nianie od 1 stycmia 2007 r. można korzystać już tylko na zasadzie praw nabytych. Ulga została zlikwidowana. PODSTAWA PRAWNA Art. 35a ustawa Z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tJ. Dz. U. Z 2000 r. nr 14, poz. 176 Z późne zm.). U stawa z dnia 16 listopada 2006 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 217,poz. 1588). Moja firma zatrudnia kilka osób. Jako zakład pracy musi wywiązywać się z obowiązku płatnika. Czasami zdarza się, że istnieją różnice między potrąconym podatkiem a wpłaconym od wypłat pracowników. Od 1 stycznia 2007 r. nie ma już deklaracji miesięcznych. Czy to oznacza, że nie musimy się już tłumaczyć, z czego wynika różnica? Nie. To prawda, że dotychczas różnice dotyczące potrąconego i wpłaconego podatku płatnik wyjaśniał w deklaracji miesięcmej składanej do urzędu skarbowego. Od początku roku miknął obowiązek przesyłania deklaracji miesięcznych. Nie oznacza to jednak, że płatnik zakład pracy nie musi już tłumaczyć, skąd wynika różnica. Płatnik ma obowiązek do końca stycmia roku następującego po roku podatkowym przesłać do właściwego urzędu skarbowego deklarację rocmą. Jeżeli między kwotą potrąconego podatku a kwotą wpłaconego podatku występuje różnica, to właśnie w deklaracjirocmej płatnik musiją wyjaśnić w deklaracji. Deklarację rocmą płatnik przesyła do urzędu skarbowego właściwego według miejsca swojego zamieszkania. A jeżeli płatnik nie jest osobą fizycmą, według siedziby bądź miej sca prowadzenia działalności, gdy płatnik nie posiada siedziby. PODSTAWA PRAWNA Art. 38 ust. 1 i 1 a ustawa Z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tJ. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 zpóźn. zm.). Zakład pracy nie wypłacił mi zaległej pensji. Wygrałam sprawę w sądzie, a wypłatą zajmie się komornik. Czy będę musiała sama opodatkować wypłatę? Nie. W przypadku gdy za zakład pracy wypłaty świadczeń z tytułu pracy doko- nuje komornik sądowy, to on jest obowiązany, jako płatnik, do poboru zaliczkina podatek, stosując do wypłacanych świadczeń najniższą stawkę podatkową określoną w skali podatkowej, czyli 19 proc. Taki sam obowiązek ciąży na podmiocie niebędącym następcą prawnym zakładu pracy przejmującym jego zobowiązania wynikające ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy.\n',
 '1833\t1833.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tusposobiona tak do robot, Stroiów iako i Sukien Damskich. Jest do przedania DRZEWA SOSNOWEGO browarki przeszłorocznej sztuk 197, oraz sosnowego średniej grubości sztuk 775. Dowiedzieć się można na Nowym Świecie Nr 1313, w Cukierni. W dniu 20 b. m. skradziono w przeitździe z bryczki PUDEŁKO, W które ni znajdowały się Chustki, Czepki, Tiule, Bransoletka, 2 Listy i Papiery prawne. Ktoby takowe a mianowicie Papiery wyśledził, lub podrzucone znalazł,raczy oddać do Właściciela domu Nr 2476, przy ulicy Mylnej za przyzwoitetn wynagrodzeniem. ^--sips Potrzebna iest Sutnma 28,000 złp: która Mfefi^ umieszczoną być może na pierwszej hypotece Dóbr Ziemskich. Życ/ący. sobie ułokować takową, niech się zgłosi do Redakcji Korespondenta Warszaw: przy ulicy Treinbackiej w domu Rydzyna zwanym. SUMKA 8,000 zł: w monecie srebrne) iest do wypożyczeni na lat kilka na dom murowany, tudzież DOM massiw murowany przy ulicy pryncypalnej położony, czyniący dochodu rocznie 3,000 złp: netto, jest 7 wolnej ręki do sprzedania. Wiadomość pod Nr 123, przy ulicy Piekarskiej. -— Chwalibogfr^pSl "zedaz RYB żywych a mianowicie Karpi ho-^ dowanych w Stawach Xięstwa Łowickiego i powszechnie znanych z odznaczaiącego się smaku, odbywa się każdodziennie w Sklepie umyślnie do tego urządzonym przy ulicy Niecałej w domu Nr 614 Lit: M. również MYDŁA białego i szarego w najlepszym gatunku po cenach zniżonych. Ktoby miał do zbycia chociażby w małych częściach ŁOJ surowy lub przetopiony barani albo bydlęcy, może się zgłosić pod Nr 614 Lit: >1. przy ulicy Niecełej, gdzie takowy na kamienie lub funty po cenie wprzódy umówionej nabytym być może. Osrrzega się aby nikt nienabywał REWERSUna 2,000 zł: wystawionego przez ś. p. Aatonie"go Kopiczyńskiego Wdowie z pierwszego Małżeństwa Anieli Knsmierskiej, z ostatniego Machczyńskie j, gdyż by się wystawili na stratę, ponieważ sprawa się o to toczy. Na Pradze, przy samym Moście, obok Spichrza Wojskowego, wyprzedawać się będą od dnia 29 Listopada r. b BELKI 12 calowe, długości od 10 do 26 łokei trzymaiące, używane, lecz zdatne do budowli,-tudzież BALE stare używane, 9 łokci długości trzymaiące, zł: l sztuka, oraz ^pół bale gr: 15. Nakoniec STATKI wodne, iako to: Łyżwy i Krypy małej reperacji potrzebujące. Życzący nabyć, znajdzie w miejscu oznaczonein P. Pietkiewicza Pisarza, informacją zaś powziąść może u Jasińskich Nr 2701, przy ulicy Furmańskiej, gdzie dawniej Odwaeh exystował. JP. LEON HERMANN Subjekt handlu przy fabryce Guzików Zygmunta Minchheimera od dnia dzisiejszego uwołuioiiy został od dalszych obowiąków. Opis Koni skradzionych z przed karczmy wr Ożarowie w nocy z dnia 18 na 19 Listopada ]833 r. 1) Wałach maści brudno kasztanowatej z małą podługowatą gwiazdką na łysinie, mający obiedwie zadnie nogi po kolana brudno-białe i znak od sedna biały, wzrostu mierzynek, tnszy grubej^ bez narowu. 2) Klacz maści skarogniadej wzrostu mierzynka, nieco wyższa od Wałacha, tuszy grubej, maiąca małą gwiazdkę na łysinie i narów w poiedynie ciąguąć niechciała. Wyżej opisane konie skradziono z Chomontami zwyczajneini fornalskiemu Ktoby takowe przytrzymał i doniósł pod Nr 1372, przy ulicy Marszałkowskiej do Rządcy domu, przyzwoitą nagrodę odbierze. DONIESIENIE z BIÓItA INFORMACYJNEGO na KRAKOWSKIEM PRZEDMIEŚCIU Nr 415, w PAŁACU POTOCKICH. Za nagłem wyiazdeuTdo Petersburga, przedaie sie para KONI kasztanowatych, maiące po lat\n',
 '1905.39726027397\t1905.39999996829\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\t",. t\'.,).. :....\' ", ", .\' \'., \\\\\\\\: - .1!:1\' _"t, ",,\\\\\\\\, ,., \'1 .,-.:..".\':. \'i\'.\'-. ,{\' -_ .\'I.. _(" -....\'. \'. \'I\' ..: _,......... . Chmury na horyzoncie reform. Lwów 25 maja. We wczorajszych ttlegramach podaliámy wiadomcsé 0 odroczeniu bezterminowem komisjf, kt6ra pod przewodnictwem Podgorodnikowa miala obradowaé nad samonéldem ziemskim w Królestwie Polskiem. W sprawie tej dowiaduje slç warszawski korespondent Czasu, fe dopiero 22" go wleczorem, a wlçc lIa dzieñ przed rozpoczçciem obrad, czlonkowie komisji otrzymali zawiadomienie 0 ich odroczeniu. 0 lie dowledzieé siç moglem plsze korespondent formalnym powodem odwolania jest choroba Podgorodnikowa, kt6ry dla poratowania zdrowia plawdopodobnle jui za kilka dni wyjeidié1 za granic<<:. Rzeczywistej jednak przyczyny slukaé naldy w fakcle, ie uchwaly komitetu ministr6w 0 samorzéldzle nle zostaly dotéld czego nie przewidywano I nie przypuszczano przy 0znaczeniu terminu otwarcia obrad podpisane pr:z:ez cara. Zwlok zaá w podpiulIiu przypisujél reakcj..jnym prqdom, kt6re w ostòtnlch czasach u!ilujél zn6w wziqé g6rç w Petersburgu I oslabié znaczenle i stanowiako Wittego. Wplywy te reakcyjne Sél r6wnie! blrdzo llleiyczliwie usposobioJJe dla generala Maksymowieza, kt6remu zarzu\\\\\\\\:ajé\\\\\\\\ nadmitrnq wzglçdnosé wobec ludnoáci polskiej. Ci przeciwnicy obecnego warszawskiego generalgubernatora dowodzél, ie system jego rZqdztnia, jak i propozycjt, z jakieml w sprawle polskìej wystélpll podczas oSitatnif!j swej bytnoáci w Pettrsburgu, stanowlél raiqce przeciwÌl:ñstwo do s1stemu rZ1\\\\\\\\dzenia jego poprzednjk6w, a nie wyd8ly dotéld pozqdanych owoc6w. Odyby tei pr1\\\\\\\\dy te reakcyjle, kt6rych ûf,ar1\\\\\\\\ padl áwieio minister rolnlctwa jermolow, utrzymaly siç w Petersburgu, to pozycja warszawlkfego general- gubernatora bybby powaine zachwlana. Z ustqpieølem generala Maksymowlcza liczq siç tei podobno, a raczej maj1\\\\\\\\ aa nle nadzlejç nldyczliwe nam kola petersburskie. Kandydatem ich lIa staDowisko wfelkorz1\\\\\\\\dcy Kr61estwa Pollkiego jest zn6w oslawlony Ignatiew, kt6ry 0 malo co Die zaj1\\\\\\\\1 tego Itanowlska po Czertkowie. Oczywiácie, fe wod q na mlya tych iywiol6w reakeyjnych 8q wypadkl, kt6r1ch widowni q jest od kilku jui miesiçcy Królestwo Polskie. Tyml wypadkaml i bezustanne wrze niem wewnçtrznem, tl6maczél bowiem konlecznojé jak najlurowszej represjl f dowodz q ze pojednawcza postawa obecnego generalgubernatora zwlçklza tylko zuchwaloáé wlchrzycieli. Burza w parlamencie angielskim. W telegramach onegdajszego numeru doftidli my 0 zaj ciach, jakie wybuchly na posiedzeniu anglelsklej Izby gmin w dniu 22 b. m. (w poniedzialek). Wedlug relacyj prasy zagranlcznej, chodzilo 0 da wyj1\\\\\\\\tkowe Jla korzysé kolonij. Deputowany Soares zapytal Balfoura, czy tç Iprawç przedloiy kORferencji kolonialnej, kt6ra ma obrado",aé w przyazly m roku? Posypaly siç dalsze pytania, a nastClpnie zarzuty, ie Balfour Iprzeniewierzyl \'iç swojej poUtyce, okrdlonej w mo- Wle, kt6rq wygtosil w\'Edynburgu dma 3-go paidziernika 1904 r. Po obronle Balfoura postawll Campbell- Bannerman wnlosek 0 odroczenie dyskusji, co Uberalni deputowaøi przyjçli burzél oklask6w. Na wieczornem posiedzenlu Campbell- Bannerman ponownie zarzucil Balfourowi, ie siç sprzeniewierzyl swojej polityce koloRialnej i fiskalnej. Zabral glos Littleton, z obozu rZéldowego, ale liberali okrzykami: "Balfour I Balfour I", zaglusz}\'li zupelnle mowe Wiceprezydent prosit 0 spok6j, zapewniaj1\\\\\\\\c, ie Balfour p6iniej przem6wi, ale slúwa wiceprezydenta przebrzmialy bez skutku. Ogromny halas podni6s1 siç poár6d opozycjl, uniemoiliwiaj1\\\\\\\\c obrady. PrzemówU liberal Churchill, ale nawzajem ministerjalni. rozpoczçli tak gwaltownie halasowaé, ie Churchill zezekl siç glosu. Minister dla kolonij chcial mówié, ale zakrzyczaay zostal przez\n',
 '1928.41803278689\t1928.4207649957\tNOWY DZIENNIK\tJBC1\tktó I nister wypowiedzial si przeciwko Ulrworzeniu II\'Y two.rZqC p!acówkt: konsu.!arn<\\\\\\\\ w Pa.!estynie, da! I taldej komisji. W pr zemówieniu swem p. mi- LWyraz swemu zrozumieniu dla spraw zydowsklch. nister od po w.ïada J \'f!c na zarzuty posla Gryn- Z pewnem zadowoleniem podkreslam, i:e co do em n tydowskich nastq.pif,a demokratyzacja. Mam baum!l w sprawie przesladownia 18-tki oswiad ,}ednak iastrzezenia przeciwko niektórym samowol- czyl: Za pewn politykc; wyborcZI! w stosunku Ilym WiSunÍt;ciom i rJelkzeniu sit: z woh\\\\\\\\ ludno cl. 0.0 Bloku mniejszoSci narodowych nie OOpo Nasze poczucie narodowo ciowe r6zni sie ca!kowi Wiedzi!iJlnl zac \'owani przez po91a Grynbauma de od nacjonalúzmu innych naro.dów. Zydzt nle Sl\\\\\\\\ wojewodowie, czy starostowie, ale minister i}qIz gmp!i parjasów ich swiadomo é narodowa pa spraw wewnc;trznycli. Pos. Grynb um zar6w Wwnie ok,rzep!a ostatecznie i bedl\\\\\\\\c loJalnyml obywa I I te1ami palÍstwa, w którem ttûeszkaJl\\\\\\\\, paczuwajll sie no jak i inni poslowie, ktbrzy weSZ i z lsty Jednakze do solidarnosci z z}\'dostwem calego swia- 18 enuncjowali tutaj, ze Blok ten mial charata. Ta swiadomosé narodowa wysuwa koniecznosé kter czysto i wyl cznie teehniczny. RZI!d Jest autonomji kulturalneJ, która jest wyrazem nowocze í pozostanie innego CO do tego zdwia. Sitanos:nych hase,l demokratycznych. Stronnictwa Jewico w sko posla Grynbauma" ktbry inicjowal blok I \'We i centrum powinne mnie zrozumiet. Wszak nie- mniejszosci i byl wybitnym jego organizatodawno rz d polski wyst<\\\\\\\\poi! z interwencil\\\\\\\\ db mnicj . pod szo&:i polSikiej, w czem sit: o,bjawia duch czasu. Po- re-m, rUe bylo podzielane i nle Jest ZÏøane set wilenski p. Mackiewicz w swe1 broszurze "Krop przez cal ludnoSé Zydowsk W lonie spolekd naA. j" da! wyraz przekonaniu, ze au-tonomja dla cze1Ístwa Zydowskiego odbyw y si ost\'re wal 8.poleczenstwa zydowskiego jest uzasadniona polsk<\\\\\\\\ ki wlasnie na temat, czy zdobywaé m-qndaty ra<:j.q stanu. Chodzi 0 to, aZeby cale jego stronni- w tym technicznym rzekomo bloku czy 050c:two swym autorytetem ten postulat paparlo, aby te bno. Mialy one mïejsce dlatego, Ze w catem kwestJe nie byly odsuwane z roku na rok. Do rZl\\\\\\\\du SIpOleczeÍ1s wie ZydowskJiem dSinialy pewne mamy za!, :ie uprawia kunktatorstwo i otacza sie P owaZne zastrzeienia Ze blok mniejszosci ,ma aureol<\\\\\\\\ -dypJomatycznego milczenia. Nawet w wy- d wodach prezesa S!awka Hie doslyszelismy sit: zadne znaczenie nietylko techniczne, a,le przc e- =to programu co do naszej sprawy, a slaba iest po- wszystkiem polityczne. Organizowanïe wszyst:ciecha VI tern, ze i o,pozycla tego programu rue ma. }dch mn1ejszoSci pod jednf! list musialo mie Za t{} pocieszaj<\\\\\\\\cem jest, ze rz<\\\\\\\\d zerwal z metodl\\\\\\\\ charakter ostrego rozgraniczenia obywatell lekcewazenia Scjmu i ze przez usta posla Slawka polskich wedlug kryterjum narodowoSciowego wYrz ka si faszyzmu, Mimo tego boimy s,ie zakuJl- i istnienie takiego bloku przez sam filtt jego .-owe! gry przy za!atwJaniu spraw konstytucyjnych, po wstania i po tem dzialalnoSci must doprowa czeg(\\\\\\\\ zechc:t skorzystaé cl, co nie rozuml te s h I:onstytucja ic!\\\\\\\\t antytez:! przywileJów I te leJ lunda dzjé do ostrych form walki narodowo CIOWYC >aenteOI ic....t "l)WnoS obywateli. Ludnos tydowska mj dzy obywatelami polskimi. Jest to sprZtfc:bce spctnia swoJeobowiazki palÍstwowc z rado. c.znc ze\'\n',
 '1923.62191780822\t1923.62465750254\tDZIENNIK ZARZĄDU MIASTA STOŁECZNEGO WARSZAWY\tMBC1\tNr. 59 UZIENNIK lAIłZĄDU M. :ST. WAIł:SZAWY -------------------------------nym Warszawie za ostatnie 3 lata. Tablice te\'. mają być wydane przez wydzie] Statystyczny Magistratu. Wobec tego, iż poszczególne zarządy miast zwracały się do Magistratu Warszawy z prośbą o wskaz ówki, dotyczące utworzenia i działalności Komitetu, co do sposobu orgenivowenie Kooperatyw mieszkaniowych i t P, Komisja udzielała wszelkich informacji wyczerpujących i nadsyle łe odpisy statutów, umów, instrukcji i t. p., znajdujących się w posiadaniu biura. VI. Sprawy finansowe Komisji. Za okres sprawozdawczy, obejmujący 3 kwartały, wyde tkowano na prace prowadzone przez Komisję, a więc na uregulowanie ostatecznych rachunków za roboty budowlane, wodociągowokanalizacyjne i elektrotechniczne domu przy ulicy Karowej M 2 !I, następnie na rozpoczęcie robót przy budowie baraku, (plany, kosztorysy rob6t i karbolineum) oraz na prowadzenie biura wyderkoweno og6łem 31<33>· milione marek polskich. Za poprzedni okres wydetkowano 41 miljona mkp., wobec czrgo ogólna suma wydatk6w za cały czes istnienia Komisji od listopada 1920 r. wynosi około 73 mil jonów mkp, Od sumy tej należy potrącić sumę mkp. 11.138 tysięcy otrzyrne ną za odstąpienie maszyn orze: mysłu drzewnego wyddałowi VII 1 AGRIL\'owi. Suma pozostałego kredyt<79> (ze 107 miljonów mkp.) w dniu 3 czerwca r. b. wynosi około 45 miljo\' nów marek polskich. ŻYCIE PROWINCJI I(omiłet budowy w Lublinie. Celem czuwania nad racjonelnem uty· ciem nadzwyczejnych funduszów, pr7.t>zn8• czonych na budowę szkół, lezienek i inne robotv, pilnowenie postęnow budowy, or8Z decyzji w sprawech edmini<6E>tracyino-bUd<55>wlanych, ustanowił magistrat lubelski koml\' tet budowy, jako organ wykonawczy. t Komitet budowy tworzą: wiceprezyde.<2E> miasta jako przewodniczący, jeden 18\\\\\\\\1.nl: oraz szef wydz ie!u budownictwa, jako czlon kowte stlili. Pone dto, z ależnie od charak<61>\' ru fachowego budowli, uzupełniać go bę 4 1 architekt lub inżynier drogowy [ako rze\' cz oz nawcy z poza wydz ialu budownich,8, oraz reprezentant instytucji w budowie za· interesowanej. Treść N-ru 59-go: Dział urzędowy: Pow ról prezyde nta. O "ł"ty ZII meohanlczn o-Hzycz ne próbY\' Ruch służbowy. CzęSĆ nicurzędowa: Komisja rozbudowy m. st. Wllr!lzaWY\' Życie prowincjio o z G Ł s E N A. --=:;:::::;: Komisae» miejski 8 okręgu Komisarz miejski 8 okre au Wydział opieki społecznej ogłl!Szll, że 17 sierpnia 1923 r. Ol!la<6C>za, że 17 sierpnia 1923 r. i szpitalnIctwa w domu Nr. 45 pr zy ulicy w domu Nr. 2 przy ulicy ił Złotej będą sprzedawane Bagno będą sprz edewe ne podaje do wilIdomoścI, r8 przez Hcytacię ruchomości, przez licytecję ruchomości, zostete przyznana emerytuce należące do f. Lejmana, nil nale żące do Fettmane Szu- starcz e 34 osobom za m\'ói\' pokrycie neleż ności miejsko lirna, ni! pokrycie neleżności czerwiec i lipiec r. b. w O! 510-- miejskich. -511- nej sumie mk. 102,00 . ------------------------------------------------------ Prenumerata: Rocznie 72000 mk.; Prenumeratę i należność za ogfo<66> kwartalnie 18000 mk mies. 6000 mk, szenia należy nadsyłać pod adreSt<53>\' Redakcja "Dziennika Zarządu m. s .t Warszawy" (Senatorska 14) lub wn<77>S\'/_ bezpośrednio do Administracji IIDZ/LUlb nika Zarządu m. st. Warszawy" (gmac) Magistratu, II piętro, z bramy na I<> ------------------------------- Cena IJoszczeg61nego numeru 800 mk. Ogłoszenia (wyłącznie poza tekstem) wiersz trójlamowy 2000 mk. Redaktor. Stanisław Sleros/awskl. -------------------------------------- Zakłlldy Graficzne Wuzet", MiodowlI 23.\n',
 '2009.92328767123\t2009.92602736555\tMIASTO\tMBC\tktórzy nie bali się wyzwania, zachęcali do jego realizacji i służyli pomocą mówi obecna dyrektor SP, Halina Stanek. Byliśmy pierwsi w dawnym województwie nowosądeckim, decydując się na integracyjną placówkę z dziećmi autystycznymi. Dla młodszych, program wyrównywania szans prowadziło przedszkole nr 10. My mieliśmy kontynuować go w ramach powszechnej edukacji. Obaw było wiele, nie przed "inną" młodzieżą, nie byliśmy pewni czy podołamy, czy mamy fachowe kadry, czy szybko uzupełnimy wiedzę na temat nauczania i wychowania dzieci z autyzmem, chorobą szerzej nieznaną naszej społeczności. Dotąd, prowadzono dla nich indywidualne nauczanie, teraz miały funkcjonować w grupie. Mamy tu dzieci z pogłębionym autyzmem, nie mówią, choć słyszą polecenia. Porozumiewają się za pomocą piktogramów, mimiki, gestów. Zaryzykowaliśmy Autyzm wczesnodziecięcy, ujawnia się przed 3 rokiem życia, może go nawet poprzedzać okres prawidłowego rozwoju. Brak zainteresowania kontaktem z najbliższym otoczeniem, rówieśnikami, dziwaczność werbalnych i pozawerbalnych sposobów porozumiewania się, niezdolność do zabaw wymagających wyobraźni, stereotypowość, dziwaczność zainteresowań i czynności, to w wielkim uproszczeniu charakterystyczne objawy dla dzieci, które zapadły na autyzm. Oprócz farmakologii, niezwykle ważna jest intensywna rehabilitacja, psychoterapia, stworzenie odpowiedniej atmosfery współistnienia, współżycia, wyrazy akceptacji, przyjaźni. Taki klimat oferuje młodzieży dotkniętej chorobą zabełecka szkoła. Jak się to zaczęło? Zaryzykowaliśmy, ktoś musiał się zdecydować na taki krok kontynuuje Halina Stanek. Dysponowaliśmy pomieszczeniami, konieczna była ich adaptacja. W przedsięwzięciu pomogli państwo Bożena i Ryszard Frycowie, rodzice autystycznego dziecka, zaś decyzje administracyjną wydał ówczesny wiceprezydent Nowego Sącza, dziś wicemarszałek województwa Małopolskiego, Leszek Zegzda. Pierwsi autystyczni uczniowie pojawili się w mojej klasie. Jako nauczyciel główny musiałam ukończyć specjalne studia podyplomowe, podobnie jak wspomagająca mnie Anna Moszycka. Był rok 2001/2002. Dzieci autystyczne w klasie masowej? Tego dotąd nie było, trzeba umiejętności, wiedzy, odpowiedzialności. Zgodę wyrazili rodzice uczniów, nawet zachęcali do trudnego eksperymentu, wspierali dobrym słowem, ale też czynem w trudnych chwilach. Przedsięwzięcie powiodło się i ...sytuacja wymagała utworzenia drugiej klasy, specjalistycznej. Uczniowie mają odpowiednie wyposażenie sal, pomoce do rewalidacji, posiłki, leki, zajęcia z gospodarstwa domowego przystosowujące do samodzielnego życia w domu. Bardzo przychylnie przyjmują ich pozostali uczniowie. Odbywają się wspólne imprezy, spotkania, tworzą się więzi, przyjaźnie. Tu nie ma "obcych", "innych", to jedna szkolna społeczność współżyjąca i wspomagająca się wzajemnie. Nie wyobrażam sobie szkoły bez nich mówi Kuba z IV B. To fajni koledzy i koleżanki, weseli, zachowujący się jak my. Czasem potrzebują pomocy, no to im pomagamy, tak po kumplowsku. Dzieci z autyzmem, oswoiły się z nową sytuacja dość prędko. Obawy o nietypowość zachowań, lęk przed nowymi wydarzeniami, zamykaniem się w sobie były nieco na wyrost. Choć trzeba spełnić w stosunku do nich stosowne wymagania, (auka w tej samej klasie), ale szkolna atmosfera sprzyja ich rozwojowi, korzystnym zmianom w funkcjonowaniu. Wielki sukces tych dzieci i nasz dodaje pani Halina. Wypełnić próżnię Warsztaty były kolejnym etapem programu edukacyjnego dla młodzieży autystycznej. Z jednej strony wytworzyła się próżnia, bo co dalej po ukończeniu podstawówki, z drugiej powstał problem ewentualnej likwidacji naszej placówki, mało dzieci, a dodatkowe pomieszczenia były do wykorzystania opowiada pani dyrektor. Z pomocą znowu przyszła Bożena Fryc i prowadzona przez nią Fundacja MADA oraz przewodnicząca zarządu osiedla, radna Elżbieta Chowaniec. Wszelkie\n',
 '1892.22677595628\t1892.2295081651\tSPRAWOZDANIE STENOGRAFICZNE Z ROZPRAW GALICYJSKIEGO SEJMU KRAJOWEGO\tJBC1\ttego urządzenia nie mogą przekra- jowymczać sumy 20.000 d. w. a. X. Koszta zwykłego szpitalnego utrzymania Gdyby c. k. Rząd żąda-ł pod tym wzgl ohorych ua oddzialach klinicznych ponosi fundusz dem zmian i ulepszeń, porozumie się w swoim krajowy. O ile.. koszta te utrzymania chorych tj. czasie z Wydziałem krajowym, przyjmując na żywienie, lekarstwa, opatrunki i t. p. ze względu skarb państwa nadwyżk kosztów ztąd wynikłą. na potrzeby nauki uniwersyteckiej przekraczać V. Wszystkie kliniki powyższe, zupełnie będą obowiązującą normę szpitalną, nadwyżk urządzone, odda Wydział krajowy na użytek fa- t pokrywać b dzie corooznie c. k. skarb państwakultetu lekarskiego w nast puiącym porządku Sposób obliczania tej nadwyżki i pokrywaczasu: nia jej pozostawia si osobnemu pomiędzy Wyl. klinik wewnętrzIJą i klinik chirurgiczną dzialem krajowym a o. ko Admistracyą państwodnia 1. kwietnia 1897; wą zawrzeć si mającemu porozumieniu, 2. klinikę okulistyczną dnia 1. październi- XI. Gdyby na fakultecie lekarskim inne ka 1897, Uiniki, mianowicie kliuika laryngologiczna, kli- 3. klinik polożniczą i ginekologiczną i kJi- uika chorób uszu i klinika chorób nerwowych nikę chorób skórnych i wenerycznych dnia 1. miały być zaprowadzone, Wydział krajowy obopaździernika 1898. wiązuje si pomieścić je w gmachu szpitala kra- VI. C k. skarb państwa ze wzgl du na art. jowego na podstawie osobnego układu z c. k. IV. i XIII. niniejszej umowy nie nabywa żadnego Administracyą państwową zawrzeć si ::nającego prawa własności gmachów i sprz tów oddanych w myśl zasad przyj tych w obecnej umowiena użytek klinik. Sprz ty jednak, sprawione wy- XII. Zwłoki ubogich leczonych kosztem funłącznym kosztem c. k. skarbu, pozostają jego duszu krajowego a zmarłyoh w szpitalu, mają słuwłasnością i w osobnym inwentarzu będą zapi- żyć za przedmiot nauki w oddzialach nieklinisywane. cznych fakultetu lekarskiego. VII. Każdy oddział kliniczny jest zarazem Profesor anatomii patologiczn.ej b dzie pełoddzialem szpitala krajowego i podlega jako ta- nil bezplatnie obowiązki prosektora szpitalnegoki ogólnym normom i zarządowi szpitala, usta- XIII. C. k. skarb palistwa do kosztów bunowionemu przez Wydzial krajowy z uwzgl dowy i adaptacyi, wymienionych wart. I. nidnieniem wszakże wymagań IJauki klinicznej. niejszej umowy obowiązuje si przyczynić sub- Profesorowie kierujący klinikami są zara- wencyą 150.000 zł., którą wypłaci do kasy Wyzem bezpłatnymi prymaryuszami na tych klini- działu krajowego w trzech ratach rocznych po kach, jako na oddziałach szpitalnyoh i mają się 50.000 zł. w ten sposób, iż pierwsza rata przydo przepisów szpitalnych jako prymaryusze za- padnie na rok 1895. stosować. Sekundaryusze szpitalni i służba na XIV. Akt umowy tej wystawia si w dwóch klinikach b dą podlegali profesorom jako pry- egzemplarzach równobrzmiących nieostemplowamaryuszom. nych, podpisanych przez c. k. Namiestnika Ga- VIII. Profesorom klinicznym służy prawo licyi oraz przez Marszałka i dwóch Członków wybierania. chorych do swoich oddzialów klini- Wydziału krajowego. Jeden egzemplarz przecznych ze wszystkioh innych oddziaMw szpital- chowany będzie w aktach c. k. Namiestnictwa, nych, o ile chory temu się nie sprzeciwi; służy drugi w aktach Wydziału krajowegoim także prawo zwracania chorych ze swoich JE. K s i ą ż M a r s z a ł e k. Co do foroddzialów na zwykłe oddziały szpitalne, o ile mainego\n',
 '1932\t1932.99999996838\tPRZYJACIEL SZKOŁY\tWBC\tcm.. Czyżby jednak ozieci poznał podziałkt: jako określenie stosunku przedlniotu do planu którą 1- reguły uczący kaLe zanotować dLieciom \\\\\\\\\\\\\\\\ zeszycie? C\\\\\\\\viczenia w celu opanowania podzIałki a konieczne, prz) tOCZOJlP Jeonal przykład}: 1 :2, 1:5 ltd.. w konane na linji, są werbalne i stanowczo Z"ł trudne" Zrozumienie i opanowanie podziałki \\\\\\\\.\';ymaga prs ey kilku lekc, j" KonieczRość podziałki po\\\\\\\\.yjnna wysunąć sama potrzeba. W tym wypadku mamy dobre jej zastosowanie przy planie stołu (1:10), klasy (1:200) itd.. a ,vtenczas użycie linji jako m;ary w celu wykazania stosunku liczbowego pTLedmIotu do planu jest konieczne. Uważam zatem część drugą za zbędną? ponipważ 1) przejście od określenia planu do samej istot} rzecz) rysunek Książki geografic7nej w podziałce stano\\\\\\\\vi harmonijną całość. 2) matel;a.ł, jak a jedną lekcję, stanowczo za duży.. Drugiej części p. Mścisz ni opracowuje ogranicza sie t} lko do podania dyspozycyj; a) odczytanie danego rozdziału z ksia.;ki, b) interpretacja podziałki oraz odnośnyt\'h rycin, c) odpvt nie nauki o podziałce i planied) wykonanie odnośn} ch ćwiczeń, zawartych "\' podręczniku. Czy nl0żna czytać ustęp bez poprzedniej .,interpretacji podziałki.\';J Nie lest to nic innego, jak t} lko czytanie statar} czn a zatem są konieczne objaśnienia. .. Punkt.,c\'" uważa.m za zb} teczn), ponieważ .,odpJ. tanie nauki o podziałc l pJanie" liskuteczniamy podczas samej prac\\\\\\\\\' dzipci. Punkt "ci" oowzoro- W} wanie uważam za zbędny, a nawet niepedagogiczn}. lvloże on być zastosowany przed czytaniem ustępu z tern. że \\\\\\\\V) konamy T,} sunek w po d ział ("e swego stołu i klasy.. Lekcja ta rzuciła jednak dużo ś\\\\\\\\\\\\\\\\ iatła na tak trudn problemat l stwif"T\'dziła, fe rewizja naszych programów pod tynl względem była konieczna. Na zakończenie tych Uv..llg zwracam się do P.. T. Redakcyj czasopisnl peds.oogicznvch i Kolegów z apelem, \'Źeb} umi szczali 1) tylko te lekcje", które przeprowc:dzam) u siebip w szkole, nie zaś fikc}jne, 2) 1ekcje oraz dyskusje z knnferencyj rejonowych z uwagami, jak na dan V\' materiał reagowah uCLniowie; przekonałem się bo\\\\\\\\viem, Le nauczyciele młodzi chc:tnie czytają wzor}" lekcyj i zastosowują je w swojej pracy. Jakież rozczarowanie ogarnia ich po takim wzorze: niechęć do CZ}tania i abonowania czasopism pedagogicznych.. Nie odnosi się to oczywiścJe d(\'- r. UCZ\\\\\\\\ cieli, patrzących na wszelkie .,\\\\\\\\yzorv" krytycznie. Hucisko koło Kolbuszowej (woj. lwo\\\\\\\\\\\\\\\\"skle). G. Zdri. Oćpo\\\\\\\\viedź na "Uwagi d}skusyjne" p. G.. Zdrlla. Przeczytałetn ttUwagi dyskusyjne" p. Zdrila i prz) znam szczerze, ze Jestem w kłopocie, gdvż trudno mi znaleźć płaszczyznę odpowiedzi Ba te nwagi.. Autor uwag przeczytał moją lekcję całkowicie dowolnie i powierzchO\\\\\\\\VDle, nie v.rniknął w jej treść, a natomiast powyciągał pewne jej części t, interprptując jp całkowicie swojsko, popisał swe uwagi dość chaotycznie, Le 01an} poVw aźne wątpliv.- ości, cz\' autor posiada f a c h o we przygotowanie z geografii. Poza tern jęz)k jest tnJl1\'1) czasami do zrozumienia, a nasuwa m}.śl, CZy autor uwa poddał swói referat gruntow\'1ej rewizji przed wysłaniem go do Redakcji. Wiele uwag autor paprz) czepiał do swojego referatu niewiadomo poco i naCQ. Przejdźmy jednak do szczegółów. Autor z ID i e n i ł dowolnie temat lekcyjny, który brzmiał: "Obraz, plan. pod iałka". Nie jest zrozumiałe.\n',
 '1843\t1843.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tKantor główny w drukarni Banku Polsk. Nr 74*.-* Prenumerata w Warszawie: miesięcznie Ąo kopiejek, (zł. a gr. JO);, kwartalnie 1 rub. 20 kop. (zł. Na prowincyi: kwartalnie 1 rab. 65 kop. (zł. n). Ner pojedynczy 5 kop. (gr. 10). Rada Administracyjna Królestwa postanowiła, ii w mieście Terespolu pobieraną b*ć ma cqdziennie opłata bruków eg0 na rzecz Skarbu, według następującej tarjffy: 1) od konia luzem lub w zaprzęgu, po kop. 1; 2) od konia lub wołu zaprzężonego do wozu z towarem, po kop. i 1 /,; 3) qd wołu karmnego, po kop. 2; 4) of każdego bydlęcia na jarmark prowadzonego, po kop. 1. Wyłączają się od téj opłat,y a) sprzęty wszelkie do użytku rolniczego, przez miasto przeprowadzane i na handel nie przeznacz*****, ino idące wozy włościańskie; c) bydło i konie na paszę prowadzone, tudzież pługi i fury z nawozem idące, niemniej fury, zboże w snopie lub siano z łąk do folwarku prowadzące; d) wszystkie transporta riądowe, wojskowe, pocztowe, jako téi entreprenerów rządowych lub miejskich; e) fury prowadzące materyał na odbudowanie domów w miastach lub wfiach, jeżeli świadectwem miejscowego Burmistrza lub Wójta są opatrzone. Tai Rada udzieliła p. Józefowi Karłowskiemu patent na wolno praktykującego Budowniczego klassy II-éj, w całćm Królestwie Polskiém. Bank Polski. Podaje do publicznej wiadomości, ii w dniu 1^/29 b. m. i r., zaczynając od god. 10 c rana odbędzie sie w Banku Polskim, w obecności Kommissyi Umorzenia Długu Krajowego, delogowanych od Kom. He, Pr*, i Skarbu, jako {éi domów handlowych S, A. Fraenkel i Józef Epstein, włośnie do kół Itrów Seryj Obligacyj Cząstkowych pożsczki i5o-milionowéj. Samo zaś losowanie Sery] nastąpi w dniu 20 maja (1 czerwca) r. b. o g. 10 z rana w temźe samem miejscu.. Warszawa d. 7/19 maja i843 r.-r Vi,rę-Prezes, Radca Stanu. Aiepokojciycki, -n Naczelnik Kancelaryi, Subkowskir-ttada Szczegółowa Szpitala Puławskiego. -Na fundusze budowli Szpitala odbędzie się w Zielone-Swiątki, to jest dnia 4 czerwca i843 koncert na skrzypcach, a dnia 5go czerwca t. r. Bal połączony z loteryą fantową.^-Puławy d. 18 maja 1843. Za Opiekuna pre?yd.. Szczjrciński. ^liemogę zamilczeć wdzięczności za betrateresfowną troskliwość, jakiej doznałem w czasie niebezpiecznej choroby od W W. Gąsiorowi skiego i Niklewicia, lekarzy wolno praktykują* cych w mieście gubernialném Siedlcach. Jch tylko biegłości w sztuce lekarskiej winienfra, ie dziś przy życiu pozostaję. Składam wara przeto wini mężowie publiczne podziękowanie za waszą kilkotygodniową i nieodstępną około mnie pracę; przyjmcie je od tego. który wdzięczność w sw ém seicu wraz z swoją familią aż do\'grobu zachowa. Molier. BERLIN \\\\\\\\\\\\\\\\ maja.~ Wkrótce ogłoszone być ma rozporządzen|i, ie na przyszłość nikt niehędtie przypuszczony do examinu na oficera w armii kto nie złoży poprzednio examinu z ukończonych nauk w uniwersytecie. Według tego zmieniony takie będzie plan nauk w korpusach kadęckich. FBANKFORT n. M. 12 mają. Owdowiała LLTIEdziczna W. Xięina Meklenburg-Szweryn, przejeżdżała tędy w powrocie t ParyżajLoNo*N 1 a maja,-r Na wczorajszem posiedzeniu Izby Wyiszéj, Hr. Stanhope przedłożył petycyą od dzierżąwęó", którą popierając dowodził, ie jedyną przyczyną niskich cen zboża są pr<eszłoroczne zmiany prawa zboiowego, i że tylko cło ochronne może japo bied z dalszym cierpieniom kraju. W\n',
 "1933.42465753425\t1933.42739722856\tGŁOS NARODU\tJBC1\tBeethowen (płyty): 17.40 Odczyt ..Warstwy pracujące -w roli srjoźywców*; 17.55 Prosrram na dzień nast.; 1S.OO Muzvka lekka; 18.40 Wiadomości bieżące: 18.45 Feli. ..Serca gorejące11; 19.00 Rozmaitości: 19.20 ..Skrzynka pocztowa rolnicza11: 19.30 Feljeton ..Balzac. patron powieści społecznej1: 19.45 Dziennik Radjowy: 20.00 ,.Podróż po Warszawie11; 21.00 Wiadomości sportowe: 21.05 Pod. do Prn«. Dz. Radj.: 21.10 Recital fortepianowy; 22.00 ..Na widnokręgu1: 22.15 Muzyka tan.; 22.40 Odczyt w języku angielskim: 22.55 Kom. meteor, i kom. policyjny; 23.00 Kom. z zawodów Międzynarodowych hippicznych; 23.00 Muzyka taneczna. Katowice. (408.7 m.) 15.45 Kom. Zw. Wynalazców: 19.00 Pogadanka, z działu ..Gospodyni Śląska11: 23.00 Skrzynka pocztowa w języku francuskim. KINOTEATR FISHARMON JE SZKOLNE długość 1 IM i uerakiii i-511 i wysBkBii 1.12 ml' k sktawswe syst em amiryk po zniżanej cenie Zł. 650.— poleca Skład fortepianów WŁAD. BOLONSKI KRAKÓW, RYNEK GŁ. 34. I DOM KATOLICKI DŹWIĘKOWY „S W I T mi Sl. STRftSZEKKIEU li Po raz pierwszy w Krakowis w wersji dźwiękowej! Przepiękne, monumentalne arcydzieło! Od czwartku, dnia 1 czerwca b. r- Olbrzymi obraz zakrojony na miarę największych przeboji świata! W tytułowej roli dawno Papia Pnpfipl u nas niepodziwiana '“Mija UUI Na malowniczem tle rozgrywa s>. emoc onnjacy konflikt miedzy niewolnica, żydowską a następcą tronu. Przepych dworu faraonów. Siedem plag egipskich. Przejście żydów przez Morze Czerw one. Gimnazjum im. św. Urszuli w Krakowie, Starowiślna 3/5 (z prawami szkół państwowych) przyjmuje codziennie od 4-6 popołwpisy da klasy !. 6-cio klasowej szkoły powszechnej. Egzamina wstępne odbędą się 1@«S© i 17-go czarma Dwa wyświetlenia w dnie powszednie o godzinie 5.30 i o 7.30. W niedzielę i święta także o godzinie 3.30. Cenv na sezon letni znacznie zniżone. Swiąfy 1933-34, otKe3o FABRYKA PIERNIK dw ICBAKrfw 51AWKOWIK A E4Ł Jedna z ostatnich ilustracji włoskich ku upamiętnieniu Roku. Świętego, ustanowionego przez Ojca Świętego dla uczczenia 1900-nej roczricy ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. Groźna sytuacja w przemyśle naftowym kopalnianym Z inicjatywy związku przemysłowców naftowych odbył się w Drohobyczu zjazd przedstawicieli kopalnictwa naftowego. W szeregu referatów, któro wygłosili pp.: prezes irtó. M. Machnicki, wiceprezes J. Wini ar z i dyrektor J. Schiffer, oświetlono dokładnie Obecne położenie naftowego przemysłu kopalnianego. Referenci stwierdzili, że wskutek obniżenia ceny ropy do poziomu uniemożliwiającego prowadzenie kopalń, przemysł kopalniany znalazł się w sytuacji wprost katastrofalnej. Załamanie się tego» przemysłu i doszczętne zniszczenie rodzimego stanu posiadania niusi nastąpić nieuchronnie, o ile w niedługim czasie sytuacja nie zmieni się na lepsze. Referenci podkreślili z naciskiem, że do katastrofy'' tej przyczyniło się wybitnie nałożenie ma przemysł naftowy dalszych ciężarów w postaci przymusu w stosowaniu mieszanek spirytusowych i nadmiernie w7ysokich opłat na fundusz drogowy'. Obrady zjazdu toczyły się w atmosferze wielkiego zaniepokojenia o najbliższą przyszłość. ,W dyskusji zaznaczono, że wstrzymanie ruchu bardzo licznych kepaiń sianie się niebawem koniecznością nieuchronną. REKOLEKCJE dla Członków Arcybr. Straży Honorowa] Najśw. Serca P. Jezusa rozpoczną się w tymi roku w kościele S. 3. Wizytek, Krowoderska 16, wr oktawie Zielonych Świąt, występną, nauką 6 czerwca, o godz. 5 m. 30. Nauki rekolekcyjne wwgłoszone zostaną w dniach 7, 8 i 9 czerwca: o godz. 9 rano i o godz. 5 m. 30 po poł. W piątek,\n",
 '1938\t1938.99999996829\tCODZIENNA GAZETA HANDLOWA\teBUW\tpszenne średnie z Df«m, stand 14 25—14 75: otreb«> pszenne miałkie z przemiału stand. 14.5(1 15 RO: otręby źythie t przem. stand. 12.25 12.S0; otręby jęczmienne — —; kasza ieczmienna perłńwn I tfat. 3300) kasza Idnrt^neflna łnMatiit 27.00) |eczt«Jftnna pł^sks 35 OO: nerzak ">7 Orf), manna e0 —-43 00r gro^ *r>V \'""O JSM: XfriUn*t* TOÓrt Snno: fflsMs S8 00 Vt.0t>: bobik 20 00 21 00- t»rvka 18 BO 19.00: wvka letnia 21.30 -.77 \'vfł, T>o\'„c^1tfl ?«flO— 27.00: ?l«ł«tn t,\'>t»\'i>»lfi 13 *iu.i■»•»«. <ei>M<««4 rw**** ^oił--łłootnr«*nwa nono 31 00- rzepak oilmv »2 00■•*- 53 00; <arv 48 00 49.00: rzenlk 1arv 48.00 4900: siemię lniane 46.00 47.60: mak tt^WesW 95.00\'- 1.0000! m»V szary 90.00 95 <w>. iłn-^f:tvea" 33.00 35.00. RÓWNE, 25.4 Ceduła fałd? zbożowej ceny ta tnwar standartowy wz4.- średnie\' \'»koścl za 100 kg parytet wagon Równe przv drj«Hwie b\'«*ace!i »s*Qńiea I st. 80 otoeszklistości 27.50 ■— 28.00; It st; r- —j IM st- 26.73 27.00; żyto I stand. 19,00 19,25; żyto II stand. 18.501 —, 18,75j (ęczmień-II st na kaszę 15.25 15:50} jęcznrlen; III stand, pastewny 14.75 15X)0; owies 1 »t, 17.75 18,00; II st. 16.75—17X0; mąka pszenna gat I wyciągowa Qf— 30,-proc. 44^0\' 45.50; I 0—50 proc. 4150 ^42^50; ii A 0—65 proc 39,50 4050; H 30--*5 proc. 37.50 -38.50; V A 50-^65 proc. 32.50 -r 33.50; 111.65^70 proc, 2J..23 22,25; pastewna 1550 -rr-.15.75; mąka pszenna razowa 0—$5 proc. 2$X)0 30.00; mąka żytnia, gat. I 0— 50 otÓ& 29.75 30.75; I 0—65 proc. :27rf5-ri 28,75; razowa 0—95 proc. 20.75 21.75; II gat. 50—65, pr. 17.75 18,75; Otręby pszenne grube z prżem. stand. 15.00 15.25; średnie 12.75 13,00] miałkie 13-50 1450: otręby żytr nie z przem. Sfahd, J1.50 —\'(li7o; jęczmienne 10.75 11.00;, kasza gryczana, cała 27.00. .-r 27.50; drobna 27.00 -. 27,50; krakowska 4/0 42.50 43.50; 3/0 39.50 —. 40.50; kasza jęczmienna perłowa\' 1\' gat, 32,00 —33.00; łamana 2200 2250; pęcak 22,00 -22,50; groch polny 23.50 -( 24.50; groch Wifctotia 29.00- 30.00; groch bielony ^olger) 26.00 27.00; pastewny 19.50 20.50. GDAŃSK, 25.^."— Notowania giełdy zbożowej za 100 kg z dn, 22;4: pszenica 129/30 I,—-{pszenica \'124/35 Ł —; tyto—-fjęczmień eksportowy, -r-j jęczmień prima 19.00^-1.9.75; jęczmień 114/115 f. 18 60; jęczmień llO/lll t 18.10—18.25; 105/106 f. 1Ś.C0-18.75; owies -r-\\\\\\\\ groch Witkorśa 23.00^28.00; grocłi zielony 23.0O—27.OOj gorczyca\' 30.00—37.00; mak niebieski —\', otręby pszenne,.17.25 ~r, 18.00; rzepik •, peluszka 20.00—21X)0} wyka 20.00 —21J0O; seradela\'—i\'\' HAMSURG, 25.4; Not. cif. w doi. żs 100 kg, w sh sa 1000 kg: •■-•■•■■.••\'•,. •.-.■.,,■.•■•.■■ Pszenicrii Manit. Nr, 1 na maj Rosafe (80 kg) na >;•■••■• kwiecień maj Zyto: ■;■-.■ Plata na kwiecień-ma! Kukurydza: Plata na kwiecień na maj czerwiec—sierpień Owie?f Plata na kwiecień-ma> Plata ćlipped. ,5^. doi. 5.76 sił. 172/^sh.172/ •h. 141/6 sh..l34/- *h.l32/^- <kl06/sh. 109/- ;;^ą ..„ doi. 5.88 silT^y sb.l72/s~ sii.i4o^: sh.f?3/ib.i32/i- *h,106/sh,109/- ROfTERDAM, 214. (Zamfen.j. Not. ^v guld. hol. Za 100 kg.\'; Pszenica:. maj lipiec wrzesień listóftid 23.4 6.45 6^0 6:35 6^7V3 •22.4: 6.50 6.52i/« \'6.40 •6.40 ■•" BUENOS -AIRES, 25.4. pap. za.: 100 kg,:;,-.- W, pesacb: Pszenica: maj czerwiee lipiec Kukurydza; maj czerwiec lipiec Owies;\n',
 '1956.83606557377\t1956.83879778258\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\ttastrofa? oszY i arze w b?g;acen:e urojcktów przez dostarc y komisji Departa\': I.ta m,cJatywę oddolną oraz sze- l1lent Fman:sowo G<.}spodar- (h. i po mieszkani2ch i sk]e- tA L .\' .JN.\' R F\'\'\'i!I/.\'\'I ro k bl d k GK -rL\' P d . C.VHI\\\\\\\\"" \'!:e pu iczne prze ys u- czy K£. o eJmowallle po pach, żebrzqC\' o jałmużnę. "1\',. f()ZP()C ZY nalą to ani wysuwanY ch tez . i dObnyct l krol \\\\\\\\..ów G KKF z - Miała ona 18 synów, z któ k GKK I>: ł l tl \'n KKF C ,_ Loziilski, Hpl. - Obligacje v: nlOS oW\'.. .., z \'Vr...oCl eca wszys um, VI ,\'. Zl,rych żaden już nie żyje. Mą? Nł\'H:SP na sumę 40,) zl, które .. I\'i b .\' Sl do Sek JI sport.owe,) sto- k my na decyzJę gdansklego j("-j, ale:\'dł do t\'-.v. prywat- pczesłal;ście na nasze ręce, prze fili II" \\\\\\\\\' ł zezu warzy5zcnIa JJzlenn karzy WKKF. neJ I:lirjatvwy i to jest po.. Kaz;::ljijrr y\' da Narodowego. B,,;n Gdańsk ch o liikj. ro\\\\\\\\\\\\\\\\\'anie do * ,; ode n: 1 że ziś nb. Krusz;Yń l LPC\'I \'KI . 0, Oc1dl\'1al w (,dan- S O Z n r 1 Z In wy komisji prz <!stawi(\'jeli pra- Prezydium GKKF postano SKa me pln 1.d\'l w8runkow ..\' U U \'J ISY Si}OrtoweJ. wiło opracować nowy liysdo pobierania renty. stałe czytl\'lHlcz {l ze W:-:gorza I tem finalljOWania ruchu SPOI\' c 7 \'" t lT d O l ,\' Nowoti{i. Zaml,W;) obecne.go I Hdańuk\' e ZCS 1JoJ \'t\' li<T(Jwe\' _o n.... Ov y z, ple "10.1 1 \'."ku na kiosk .Ruchu" 11.e-! \'. .\' \'" ! ,rowe.go, Z uwzgIędiJ cn:eJm, SPJłcc..:n j Prezydium lVIRN i e pOPl\'aWilab \'>prawę kOL-I koszykowk! me::; {{iC.l OZlJocz: ,W cel przy olowan\'a. w prokkfu likwidacji zrzeizel1 W Gd"l1s\'ku\'! Jak:e kroki pod portażu pra y. Skargi, podobł:łe ną sezon lIgowy na \\\\\\\\\\\\\\\\iYbrzc- Vi arszaWle 10kalJ dla maJą- i powołania związków sporto jęto bv zapewnić staruszce do Wa,szej, sJdadan: C ęS_"O żu w n edziclę 4 bm. spotka eyeh wkrótce powstać ZWIąZ wych. Ogółem związanych z >no ne ",p arLlnl l \' Q c< ta J" l i ch lat ł: a klO l arzy e "R o u b c e hU n S ! y -l1 S e t :a m z niami drugiej kolejki mi- Ików spcrtowych, GKtiF przy . -: u ", \'- ., li , JUZ plsa lsmy, z c y <: t t .\' I t .. t.ym spraw zaJmIe SJię korni:- Jej życia? lwlportowania prasy jest nieza S rz s . Prze wD11{le:n I S ąPI do spor ądzan a \\\\\\\\\\\\\\\\\'I- sja w składzie: naczelnik dawala J ą c". S p rawę tę poruszo g dansk1eJ Gwardn b ę dzIe I denc J l wu"\'stklch P "\'-m.l esz Pięściarze gdańskiej Gn\'ar A. Rudłowski J I J .... Wydz. Finansowego GKKF no. już ,również w Sejmie. S drużyna CWliS (Warszawa) j CZCIł biuri.iwyclI zajmowa- (Hi rozegrają w najbliższą Gdańsk dZJmy, ze, sprawa ta ostame l n t c t ..,.\n',
 '1894.23835616438\t1894.2410958587\tNOWA REFORMA\tJBC1\tmarca 189li ua targ 4327 sztuk. Notowauo: Prosi ta 18 do 24 zh. za parç Chude 26\'- do M\'-. Miçsne od do zlr. Tuczne 37 do 41 ct. za kIlo zywej wagi. ZlÙ\'adowano: Do kraj6w monarehii 4294 sztuk. Zo. gro.nic sztuk. Do Kråkowo. sztuk. 8p..tr.eieBla _et 9r.l.lIlc..e (podlug obserwatoryum hùowakiego), Krak6w, d1lia 28 marca. I wClorlij 1 dsÜ I dIfj g. 10 w. g. 6 1\'&11.0 g. i pop. /744\'1 mm 7459 mm\\\\\\\\748\'6 mm +60,4 +28,7 +90.2 CiBDienie powletrsa (ued. do 0) Temperatura 1t\' øtopniach OelBiuBza JDen.nek i moe wiatn (0 =., cÌBza, 10 buza) NNW 1 WSW 1 WilgotJloéé 1t\'lglçdna (1t\' odBetì:ach) 76 Stan nieba o peR., 10 I1lp. poco. U wag i: Rano mgla. ENE 1 89% 68% 6 o 5 T elegramy "Nowej R8formy (Telegt"aMfJ Bi...ra Korespcmàettogjnego). Wieden 28 marca. Uchwalony przez Sr,jm ga- Iicyjski p;ojekt ustawy, zezwaIail}:cy gminie Jawor6w na pobór dodatku gminnego od konsumcyi piwa na 3 lata uzyskal sankcy.ç. cesarsklJ!. WiedeÍl 2 marca. N a wlecu ",ocyalno-demokratyczny:n wi kszosé mowCów z róinycb krajów W SiZelkie paplery warto- 8ciowe, banknoty zagraniczne 1 monety, kupuje i sprzedaje pod najkorzystniejszemi warunkami lursa telegraflcznl na gleldzle IledeßskleJ. WWal\'l aUltr. dnia 28 marca 18(\'4 r. _... Zjednoczony dlug w po.pierach " \'81 ;: I Zjednoczony dlug w srebne 98 10 Austryo.cka renta zloto. 119 60 4 austryacka renta (marcowo.) 98/ 4: w gierska rents zlota 118 10 4 w gierska rento. koron. 95\\\\\\\\15 A.keye banku austro-w gierEkiego 1025 1 Akcye kredytowe . : 370 60 LondyrJ. . 124 55 Banknoty bo.nku niemiee. 1& 100 m. 61- 20 marek .. 12 11; iO-to frank6wki za sltuk 9 901/1 Banknoty wloskie . 43 27 Dukaty aUBtrYMlrie ., Ó 85 Wlede" 28 marca. Bilble 134 50 O n& nartv 19\'25 21.-. BpÏrytuIl 16\'80. yto 5\'96 PSlenÍea 7tl7. Owies 7\'31. Berlin 28 mares. God7;ino. 2 minut 55 po pol. AustryacÍrie kredyty 229\'- mrk. Wçgierskie kre- Nr. 71. 3 dyty - mrk. Austryo.cka zlota rents 97\'75 mrk. Austryacka srebrna rents 94\'40 mrk. W gierska dota rents 96\'75 mrk. W gierska renta koronowa 91\'90 mrk. Austryackie banknoty 164\'mrk. Akcye kolei lwowsko-czerniowieekiej 132\'25 mrk. Ruble 221\'- mrk. 5 listy zastswne KróIestwa Polski ego -\'- mrk. 4 listy !in. Kr61estwa Polskiego 65\'20 mrk. Odpo edrlaJny or: Michal Konopiñski. Wydawca.: Dr. Leslaw Boro1\'uIkl,. Rubryka "Nadeafane" nle pochodzl od Rldak oyl, ktòra tei iadne) edpewltdzlallo6al u .. I\'Ile przyJ_nJe. NÂDESUN g. KRAKÓW w czasie Powstania Koéciuszki. Kartka z przesuosci przez Dra Klemensa Bi\\\\\\\\kowskiego. (Odbitka z "Nowej Reformy".) Do nabycia w administracyi "N. Reformy" po 40 ct za egzemplarz. Szanowny Panie Cukier! UiywajlJ!c pudru Parískiego podczas mej ostat niej bytnoBci we Lwowie, mog tylko 0 wartoéei tegoz chwaIebnie si wyrazié, dzi kujl!e b&rdzo za dostarezenie mi takowego, ch tnie protektorat jego przYJmuj Helena Marullo. Puder "Marcello" jest do no.bycia w eenie 1 dr. We L wow i e: Droguerya pod "Ozerwonym Krzyzem". W Kro.kowie: u pp. J. Ho.no.k& ul. Szewska, M. Mysliwca, ul. Grodzka, A. Fron eza ul. FloryaIÍska. 7 20 0 -- 1(&11111110& dwupi trowa, cynkiem kryta, bardzo dobrze\n',
 '2012.09016393443\t2012.09289614324\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tswojej skardze zaakcentował także celowość ponownego zbadania zgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji z uwagi na nowe argumenty i okoliczności, niepowołane w toku kontroli w postępowaniach zakończonych wyrokami Trybunału w sprawach SK 11/05 oraz SK 21/05. Postanowieniem z dnia 29 kwietnia 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W odniesieniu do art. 221 w zw. z art. 231 p.p.s.a. Trybunał przyjął, że tylko pierwszy z wymienionych wyżej przepisów może być uznany za podstawę ostatecznego orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Odnosząc się zaś do zarzutu niezgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 45 ust. 1 Konstytucji, stwierdził, że ponowne poddanie kontroli tego przepisu z tak określonym wzorcem jest wobec wcześniejszych pozytywnych orzeczeń w sprawach SK 11/05 oraz SK 21/05 niecelowe. Za niedopuszczalne uznał Trybunał natomiast badanie zgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 184 oraz art. 10 Konstytucji, jako unormowaniami niewyrażającymi praw podmiotowych skarżącego. W odniesieniu do zarzutu niezgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 176 ust. 1 Konstytucji Trybunał stwierdził, że w sprawie skarżącego brak orzeczenia, które prowadziłoby do naruszenia elementów prawa podmiotowego wywodzonego z tego przepisu ustawy zasadniczej. Zdaniem Trybunału wymienione wyżej argumenty znaleźć winny również odniesienie do zarzutu niekonstytucyjności art. 231 p.p.s.a. W kontekście zaś podnoszonej przez skarżącego niezgodności tego przepisu z art. 2 Konstytucji, Trybunał wskazał na brak doprecyzowania prawa, w zakresie którego zasady wyrażone w tym przepisie Konstytucji doznały uszczerbku lub ograniczenia. Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skierował skarżący. Zakwestionował w nim stanowisko Trybunału dotyczące negatywnej kwalifikacji art. 231 p.p.s.a. jako przepisu stanowiącego podstawę prawną orzeczenia wydanego w jego sprawie. Skarżący podkreślił, że kwalifikacja tego rodzaju nie może być podyktowana wyłącznie okolicznością niewymienienia danego przepisu w uzasadnieniu orzeczenia. Tymczasem, bez zastosowania art. 231 p.p.s.a. nie byłoby zdaniem skarżącego możliwe późniejsze odrzucenie skargi przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. W konsekwencji skarżący wskazał ponownie na występującą w jego sprawie modyfikację argumentacji służącej potwierdzeniu tezy o niekonstytucyjności art. 221 p.p.s.a. Skarżący podważył także stanowisko Trybunału odnośnie do braku podstaw do wywodzenia prawa podmiotowego z treści art. 184 Konstytucji. W jego ocenie przepis ten współtworzy treść konstytucyjnego prawa do sądu w zakresie kontroli działalności administracji publicznej. W swoim zażaleniu skarżący podkreślił także, iż derogacja art. 221 p.p.s.a. nastąpiła po serii orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego stwierdzających niekonstytucyjność analogicznych treściowo unormowań proceduralnych, wywołaną nadmiernym formalizmem i rygoryzmem przewidzianych w nich skutków procesowych. Skarżący podważył także argument postanowienia wskazujący na niedoprecyzowanie w skardze zarzutu naruszenia przez art. 231 p.p.s.a. praw i wolności pozostających w związku z wymogami prawidłowej legislacji. Jego zdaniem wymóg ten spełniony został przez odwołanie się do art. 45 oraz art. 184 Konstytucji. W zażaleniu ponownie podniesiono też argumenty na rzecz wstrzymania wykonania decyzji podatkowej wydanej wobec skarżącego. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: W zażaleniu nie przedstawiono argumentów, które podważyłyby prawidłowość i zasadność postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W odniesieniu do art. 231 p.p.s.a. ponownie stwierdzić należy, że warunkiem poddania go kontroli w trybie skargi konstytucyjnej było wydanie na podstawie tego przepisu\n',
 '1882.75890410959\t1882.76164380391\tREFORMA\tJBC1\tod 43 51 dr., za warehlaki od 36 46 zh. 7.:\\\\\\\\ 00 kilo zywpj wagi bez podatku. (A Krzysztofowicz i Sp. Café Stierböck), Wieden, 3 paidziernika. P s z e 0 i c a na wiosn rok 1883 9\':i7 9\'60, gotowa 9.7!i .-10.50, na jesielÍ IN!7 INO. 0 wi e s nl\\\\\\\\ wiosn 6\'60 6\'62. 0 w i e s na jesielÍ 6\'35 6\'38. 0 w i e s handlowy 6\'10 6\'20. Z Y t 0 wçø\'ierskie 7-;<;5 \'j \'85 Z Y t 0 ua wiosu 1883 7\'45-7\'48. y t 0 na jesielÍ 7\'20 -7\'25. K u k u r u d z a na sierpielÍ wrzesielÍ 8-20-8\'30 gotowa 8\'70-8\'80. Spirytus 31\'25-3150: Nafta 23\'50-23\'75. Ostatnie wiadomo8ci. Journal de St. Petersbourg polemizuj c w spra- Wle memorya u Pobiedonoscewa, nazywa niedorzecznym znany artykul Neue Tagblatt zarzuca- J cy, ie ober-prokuror swi tego synodu list.em swym wyrz dzik obelg sprawiedliwosci austryackiej (powiedzmy raczej polskiej dodaje Jour. St. Petersb.) i wyprowadzaj cy wniosek, ze sprawiedliwosci tej ublizyli pp. Kalnoky i W olkenstein. Przy tej sposobnosci organ ambas"dy niemieckiej Petersb. Ztg uroczyscie zapewnia. ze wszelkie pogloski 0 gloszonem ozi bni ciu stosunków mi dzy Rosn a Austrn s czystym wymyslem. 8tosunki miçdzy dwoma panstwami s najprzyjainiejsze. Nowosti donosz ie na drogach ielaznych w Król. Polskiem zamierza rz d wprowadzié pewne reformy. Przy zarz dach kolejowych maj byé zniesione wydzialy handlowe, a zaprowadzone wydzial\'y statystyczne. Kontrola zostanie uproszczolli!. Rosyjskie ministerstwo skarbu postanowilo utrzymaé w swej sile obowi:tzuj ey przepis 0 ocleniu worków zbozowych powracaj cych do Rosyi z zagnmicy. Tymezasowo odroczono jednak wykûnanie tego przepisu do wiosny, ze wzgl du na zastój handlu wywozowego zboiem. "\' -e;...\' TELEGRAMY "REFORMY". (prywatne) z Sejmu. Nr. 227. 3 I misyi i plerwsz poprawk Micba owskiego. Odrzytano w koncu wniosek Polanowskiego wzgl dem utworzenia dwóeh kanonij ruskich we Lwowie i wniosek Grossa 0 wl\'aseiwpm oponatkowaniu przemysl\'u gorzelnianego. K st pne posiedzp- Hie jutro. 15,000 Papiez cywil Kursa telegraftczne. Renta papierowa austr. "ørebcDa "data 6 0 \'0 Wçg. " Losy z r. 1860. . . . Akcye Banlru Austro-wçgierskiego. kredytowe . . . Londyn Dukat Napoleondor Lombardy Losy z r. 1864, Akcye Karola Ludwika Lwowsko-Czerniow. W g.-pól\'n.-wsehodnie Anglo Banku . 5,., Obligacye Indemn. gal Losy premiowe w g. . Akcye Koszycko-Bogum. " P6l\'nocno Z8 chodnie 6,., Listy hipoteezne Marka Ruble papiel\'owe . 4 0 \'0 Renta zlota w g. 5 0 /0 Austr. Renta pap. nowa Akcye Siedmiogrodzkie . I I D\'ioiej." l z I g. \\\\\\\\I m. 10 pne,buego 76\'75 76.75 77\'25 77\'35 95\'70 95\'35 119\'20 11925 828\'- 316\'- 119\'20 I 5\'65 9\'4,5 14,3\'30 170\'25 317\'50 17225 164,025 126\'\\\\\\\\10 99\'70 117\'- HS\'- 214,\'75 101\'90 58\'21) 118\'- 87\'50 92\'75 164,\'25 825\'- 817\'- 119\'15 5\'6!i 9\'4,4 14,3\'60 170\'- 318\'- 172\'25 164,\'50 127-50 99\'-;0 117\'- 14,8.80 215.75 101\'90 58\'25 118\'- 87\'65 92\'80 164,\'25 Wieden Banknoty Warszawa Ruble . . 50/0 Listy zast. król. polsk. 4,0/0 IiJrwidacyjne . Akcye Karola Ludwika . kredytowe Usposobleøle gletdy lepsze. 171-40 I 171-50 I 502.70 .203\'- 62-45 54,\'86 137\'- 537\'- Wydawca: Dr. Adam Asnyk. Odpowiedzialny Redaktor: Dr.\n',
 '1836\t1836.99999996838\tKORRESPONDENT\teBUW\tdataetant ją dwa rasy u* \'t m dzitn. —Przedpłata na Kort esponcLtw ta z Rozmaitościami wynosi w mitjtcu: musięeznit zt. 3, kwartalnie zt. na prowmeyi: tylko kwartalni* zt. J r- Egitmp. pajtdjnezTkoiztujtgr, iq. Koraisyja Rządowa Sprawiedliwości ogłosiła konkurs na wakującą posadę Komornika przy Trybunale CyWil. WtWa Augustowskiego Wyd. 1;\' termin jego upływa z dniem 11 sierpnia r. fc. Wyszedł z druku listy zeszyt dzieła pod t.: Bncyklopedyja Powszechna; zbiór wiadomościhajpotrzebniejszych. dla wszystkich\'stanowi Dla prenumeratorów na egzemplarze z rycinami dołączony jesS piękny widok »Ahiońy«^na stalpryty. Petersburg: dnia 22 czerwca (\\\\\\\\lipca).— Ukaz cesarski. -Przeznaczając\'znowu do służby w Ministerstwie Spraw Zagranicznych\'; i>. Nadzwycz. Posła i Pełnomocnego Ministra przy dworach wirtembergskim i v badeńskim, Radztę Stanu\' Księcia Kozłowskiego, Najłaskawiej rozkazujemy mu zostawać przy Namiestnik uKrółestwa Polskiego «* Oto jest Usttfwa^ o przechodzie bbywateirCek sarstwa do Królestwa Polskiego i obywateli Królestwa do Cesarstwa: »L Ogulne\' przepisy. 1. Obywatele Cesarstwa wszelkiego stanu, wyjąwszy dziedzicznych\' poddanych 9-mogą osiąść w KrólesUwie Pdhkiem, i nawzajem Obywatele Królestwa Polskiego mogą osiąść w Cesarstwie, z zachowaniem następnych prawideł.— 2. Osiąść można albo na czas, albo nazawśze.— FI. O osiadaniu na czas. §3. Za osiadłe, na czas krótszy lub dłuższy, uWaiają się tasoby mieszkające w jednym lub drugim kraju za urzędowemi paszportami; takie osiadanie dozwala się podług prawideł, jakie są przepisane* o czasowych odmianach zamieszkania \'weWnętrz Państwa. § 4. Osiadli na cfcas mogą nabywać dobra nierochome, podług praw o stanach 1 i o nabywaniu dóbr, obowiązujących w kraju,\' gdzie kto osiada, lecz przei to nie zmieniają się prawa i obowiązki osiadającemu właściwe w miejscu jego stałego zamieszkania uchowuje tamte, a ułega tyto ostatnim, podług przepisów o czasowych zmianach zamieszka^ nia, ogulntnii prawami zastrzeżonych. Ul.Oo~ siadaniu na zawsze. 5. Za osiadłych na zawsze poczytują się ci, co zupełnie przeszli z Cesarstwa do Królestwa, lub\'z Królestwa do Cesarstwa, odmieniając siałe sw oje zamieszkanie.—- §6. PrzefchÓcl taki odbywa się dwojako: a) kiedy za szczegulnem Monarszem przyzwoleniem ktokolwiek z obywateli Cesarstwa 1 otrzyma prawa krajowca w Krtilestwies stośowmVdo art. 21 ? danego mU\' zasadniczego przywileju, lub gdy kto z*obywateli Królestwa otrzyma prawa krajowca w Cesarstwie-, b) kiedy kto podług niżej wskazanego" porządku otrzyma dozwolenie swojej, zwierzchności na przechód z Cesarstwa do Królestwa lub nawzajem.— Przechód za szczegulnem Monarszeni przyzwoleniem. §7. Kto z Monarszego przyzwolenia otrzyma prawa krajowca, na mocy tegoż* przyzwolenia, zaraz juz korzysta z tego prawa, chociażby tam jeszcze nie nabył nierućhbmości. § ;8. v Minister Spraw Wewnę- trznych podaje do powszechnej wiadomości kazde takie nadanie praw krajowca w Cesarstwie lub w 5 Królestwie.-*— (D.c.n.J GAL1CYJA. Lwów Tl czerwca. —- W tym naie«" siącu tak sprzyjające- ziemiopłodom powietrze zatamowało ceny zbożowe: Zamożniejsi gospodarze nagromadzili kilkóletnie zapasy, ale nie znajdują kupców, a kto nie musi ladajako sprzedać, woli oczekiwać cen Wyzszych^ choćby się teraz i kupęy znaleźli. Podobnież ma się rzecz z wódką, którą ograniczono tylko do miejscowego zużycia. Wskutek tego wielu właścicieli ziemskich postanowiło uprawiać buraki, i z tej gospodarstwa wiejskiego gałęzi spodziewają się mieć większy dochód z sw?j roli, aniżeli z uprawy kartófłi i zboza, Z pomiędzy wszystkich płodów krajowych wełna najlepsze je-- WAUSZUWi\n',
 '1875.84657534247\t1875.84931503678\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tpierwsze IIkrzypce, ale nlestety s pca prokaratora p. dr. Ldaftlki. Dlago 1 IIze- poloiy!, który po kraJu JeZdzll dla o wiecall1a. Jai wtedy malo go II slYllzy: cab uwaga zOlltaje roko rozwodzll li nad zadauiem Towarzystw ,, sil2, co. to 8 T.owarzystwa zaliczkowe,. i zaw.ï .koncentrowanl! na piano p"incipale, Ii. kto bygólnolicJ a TowarzYllt" zaliczkowych w 8Zczegol. zywal 1 W zycle wprowadzal takowe, DIe chcleJ- wcaoraj na koncercle. ten z pewDodr.lll tej nwagl nodci, wykazywal jak zba.wienny wplyw ostatnie cie cz owieka z takiemi dobremi ch ciami. z Die talaje.\'" w1wi?rajll: n.a .wyrat.uwaDie ladzi nieza.noZ?ych z takiemi sz.lachetDemi u? uciami pot piaé, I\'ob e Jeazcze kllka takich receDzyj, "mnzykliwy" Dan rl!k hchwy 1 Jak wlelkllo Hzkodç na kredYCle wy- go zbrodmarzem. Napl tnowawszy go tern pl recenzencie, a publlcznoaié niedlugo jut uwierzy, rztdzié moie podobna defrandacja, jaki6j. si do. t em. na eate iycie je o, Die pozostawicie InU nh koncert polega na tem, Ii raz IIpìewaj4, lub palicil Hedwetzky. Przechodzl!c nastçpnle wszy- mc, Jak samemu wtl\'l\\\\\\\\clé Sl w grób. Tego 8 grajl! bardzo c i e n k 0, a potelU Ul\'az bardzo Itkie momenta zawarte w oskarjenin i takowð na- dz Zij sumieDie wasze Die dozwoli i t.usz g rub 0." Itruj,C zeznanJami áwiadk w, przycbodzi do kOD- sobie, ie w tern pocznciu iw tem z pati\'ywa. ". \' klazji, Ze wobec Daprowadzonych okolicznollci, za- Diu na przeMozone wam pytaDia przecz c() 011- _.- "K ytycy \'. k\')medJ w 5. a tac.h Ign: Ch elU\' dna wttpliwoliê zachoJziê nie woze, te Medwetzky powiecie (brawa w audytorjum). s lego, przedstawtO 1\\\\\\\\ bf;JJzte na tuteJs eJ sceDle po raz dopnlicil li zbrodni 0 j ak 4 &,0 obwinia o.karzenie. Nastl\\\\\\\\pila jeszcze replika i duplika których pler ezy w p"Dledztalek d. y. w. Glówlle role przed. Sl!dzi zatem, Ze pp. przylli gU potwlerdzll: w zu- jednak juz dla braku mieJsca stres czaß Die atawll\\\\\\\\ ,pp. Deryu German I IJI.nì ska, oraz. pp. apelnolici postawione Iw pytania, tcm bardziej, ze mozemy. d.now k.l, Wole.ns t, Fischer, ZbOn\'I kl, Konarski, KWlelam Kedwetzky przyznal si do winy. Jak ju* przedwczorsj w ostatuich wiado- clnskl I Zaw jskl. Jest o ostatUiR. praca zaslnioutlgo Obroftca dr. Go reek I tlamaczy li najprzód, mosciach dODieslismy, trybuna Da pod:stawie a tak wczeáDle dla sztnrl narodoweJ zmarlego antnraie nfe miai czalU przygotowaé slç do obrony i ze. werdyktu s dzi6w przysi gæych, którzy jedno. Pan \'r. Torosiewic, prze: yla uam uast pujl\\\\\\\\ce braé wlzystek materjal odwodowy, ponlewai obro- g osnie potwierdzili zadane im pytania, tak w uwagi 0 nadchod 7 ,\\\\\\\\cej ziwie, kt6re zamieszczawy IV iuna nadaDa ma zostala dopiero przed dwoma dnia. kieruDkD zbrodni oszustwa, jak i sprzelliewie- taresie tych, kt6rzy radziby przynajUJuiej pod wzgl dem wi z arzodu do tego jeszcze dzien wezoraj szy rzenia, zasl\\\\\\\\dzH Medwetzkiego n a d w Die meteorolicznym przewidzieé przyszloS6: byl dniem éwil!tecznym, w którym byt jestcze in- t Die ci t k i e wi 12 z i e n i e i zaptacenie p. nPrzepowiednie z dluzszych spo"MzeielÍ meteoro" neml\n',
 '1938.12876712329\t1938.13150681761\tKURIER POZNAŃSKI\tWBC\tJ. W. odbylo hramkç Biala śmierć w Alpach Zur) i\'ll. WAT) \\\\\\\\\\\\\\\\\' pobliżu miej- SI\'t)\\\\\\\\\\\\\\\\\'0.~i`i -linls \\\\\\\\\\\\\\\\\' kanionie Gryzonnii\' oilw min lnwiiin, spmlnjąttu z “lwkośri ?Silvii rviniriiii\', porwalu grupę )il(_\'l`i`l narcmrrk z instruktoromliutiukior i jwlnn z Harciarek zdołali S": Ocalić, rcsziu poniosla śmierć. Statel( zatonął z 14 ludżmi zalogi Tit-ruin. (PNF) Z linmhurgn donową: i"ill`n\\\\\\\\\\\\\\\\ll\'t\' ..i~\',gr~riiii", nzllcżncy <7" llmllhllidślPl-\'II Przrwhiçl-iorslivn llkrtjtniirgn. zniminl \\\\\\\\\\\\\\\\ rnz z li ludźmi yningi ii ltrilirł\' [In (:DIHTPZPIIHI portu. Stali-k inn. irioznry\' lnilnnrk zboża ilo lmpnnlnigi. jcat już drugim w bieżą- (im lll «inni pni-oivi-cin nlcmincklcj lmn\' ll iinlloiyci. który\' zutoiiąl w poltivu llmnlrxirga, t:: ninpi \'zn/wi rięinnnj a pozornie okiel- /cinci Ililiiiłflllfbri. Oilivnżyicm się na iictyduiący\' krok. \'Kiedy print znrrnjlzi? zapytulcm Drpneln .\\\\\\\\`.1 cliiyilę iyszinktko się zntrri llllllo \\\\\\\\\\\\\\\\\' ~\\\\\\\\\\\\\\\\0lIli Irix-gn, lliin iixxtrzut-llllflll. nlc I".~\'7i zc nu- cnlkiom pokonuna. ,{1.0 inn winnic-k. ktory otrzymuii -7\\\\\\\\\' ;ii nimii m rim:. i-liivicjc Kic kilka -vknn-l. Xdllllll npnduic. (joś w niej ,iulnxii iivngiilo. iivnlnin diinnnście lnt Marin li\'~ ln ii innni iiiekn. ll\'l"l o nii-ln :ilnici- -Hl. inieiiua-oiliiicjwn oria- illilli\'_ linin tw iiIilII\'|~/f\'. ni/ in nikii-nki Przy- Ł\'I.\'llJll--|li\\\\\\\\ ~10\'. mi; |`\\\\\\\\lIii(\'\\\\\\\\\' iviitiiloii\' incl. y imi/i kl\'(\'\\\\\\\\\\\\\\\\l\'(Ll\' lnurrc lixlo iiiskw\'. Jl Ili\\\\\\\\\' Hnliślni\' (ll\\\\\\\\lE \\\\\\\\\\\\\\\\\'_\\\\\\\\`.\\\\\\\\\'0l\\\\\\\\\'D na vnuln; i" link \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ -\\\\\\\\]llll v lifNZli liil pinch- Iq- drolma -iivulwovtkn nihi- grube zinrim Miu-in pochi luna iwia ku przmlmvi. .\\\\\\\\\'m ii iem. (lin-rego ją int-dy prhn::inm_ Tomlin glowę nn dol l strzaskaia jn sobie o krawçnlź okretu. A jn tym» f7n~PfIl nm sn- pnruervlnm. otworzy\'lnni imiiiin- mln. iiil; pdiląvm i-hcinln kni „or, n nin- moglam glom iigvdobitź z RñrUlA. Lccz jnkżeż smncznie spalam tego ii ierzoru! upo-ala to scenę. mówiąc uzybko. ;iż _iiistrzostwa hokejowe świalai-vtliradze ?Vary podzial rozgrywek półfinałowych Zaprzeczenie wloskie Rzym. [Tel. wi.) Ze strony kompetentnej dementowane sa Püsloskl podawane w prasie zagranicznej o wysluniu divóch dywizyj wloskich nagranicę wlosko austriacką. co 8 minut łódż podwodna L o n d y n. (PAT) W Barrow W dokach Vickers Armstrong w ciągu 25 minut spuszczono na wodę trzy łodzie podwodne. 1200 domów pod wodą C z ern i ow c e. (PAT) Miasto rybackie w delcie Dunaju Wylków, od kilku dni jest pod wodą. W domach stoi woda na wysokości 40 do 50 cm, komunikacje w mieście odby:wa się tylko ze. pomocą czólen. Ogolem znajduje się pod wodą 1.200 tlomów. Po drugiej stronie Dunaju wies Przeprawa zostala też calkowicie zatopiona. w ciągu jednej\' NICY: mk 1° mieszkańcy z trudem tylko zdolali schronić się ne dachy i drzewa. Wskutek podmycia. fundamentów runęło L9 ñomów. l( a t oii\'i r:. (PAT.) Straszy-iv wyna- !lvli \\\\\\\\\\\\\\\\\'\\\\\\\\\'(l8l\'Zi\'l się w kopalni „Castellemzn" w Bytomiu, żtł-lr-tni gornik Wroclawski z nioivyinśninnyrli powodów !nadl z wysokości !V20 m w głąb ::ybu i poniósł śmimvć nn YIIiPlRFH. Prnizn. (PAT.) Zaraza pyska i racie rozszerz:: si- w (Yzcrhoeloivacjl coraz berdziej_ Dotychczas zanotowano 1.100 wy- DZIIIliÓW\' lci rlinroliy, Pany.. WAT.) Zmarl im eneracji w jerlm-j z klinik paryskich syn Trockiego. Low Sadow-Trocki. Londyn. (PAT.) Nadeszla tu wiadomość. Ir- produrcnri kakao w koloniach bPYIVJŚliiFII przystąpili do :Jalenia pewnimh ilości surowca l zamierzają zniszczyć\n',
 '2009.9698630137\t2009.97260270802\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tr. w Warszawie odwołania wniesionego przez Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum: ul. Nowiny 38, 60-589 Poznań od rozstrzygnięcia przez zamawiającego Gmina Komorniki, ul. Stawna 1, 62-052 Komorniki, protestu z dnia 2 listopada 2009 r. orzeka: 1. odrzuca odwołanie; 2. kosztami postępowania obciąża Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum: ul. Nowiny 38, 60-589 Poznań i nakazuje: 1) zaliczyć na rzecz Urzędu Zamówień Publicznych koszty w wysokości 4 462 zł 00 gr (słownie: cztery tysiące czterysta sześćdziesiąt dwa złote zero groszy) z kwoty wpisu uiszczonego przez Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum: ul. Nowiny 38, 60-589 Poznań; 2) dokonać zwrotu kwoty 5 538 zł 00 gr (słownie: pięć tysięcy pięćset trzydzieści osiem złotych zero groszy) z rachunku dochodów własnych Urzędu Zamówień Publicznych na rzecz Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum: ul. Nowiny 38, 60-589 Poznań. U z a s a d n i e n i e Odwołanie, złożone przez Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum w Poznaniu, zwane dalej „Odwołującym”, w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego na: „Budowę kanalizacji sanitarnej w ul. Jaskółczej w Rosnówku i ul. śytniej w Plewiskach”, prowadzonym przez Gminę Komorniki, zwaną dalej: „Zamawiającym”, podlega odrzuceniu na podstawie przepisu art. 187 ust. 4 pkt 2, 4 i 8 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (tj. z 2007 r. Dz. U. Nr 223, poz. 1655 ze zm.), (dalej: „ustawa Pzp”). Ustalono bowiem, że przedmiotem zarzutów podniesionych w odwołaniu są: 1) odrzucenie oferty Odwołującego na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp na podstawie informacji Zamawiającego przesłanej w tym przedmiocie do Odwołującego w dniu 16 października 2009 r. (naruszenie w tym zakresie art. 7 ust. 1 i 3 oraz art. 89 ust. 1 pkt 2 i 36 ust. 1 pkt 12 ustawy Pzp); 2) zaniechanie żądania wyjaśnień dotyczących treści oferty złożonej przez Odwołującego, co skutkowało odrzuceniem tej oferty (naruszenie w tym zakresie art. 87 ust. 1 ustawy Pzp); 3) unieważnienie przez Zamawiającego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w dniu 5 listopada 2009 r.\n',
 '2007.37260273973\t2007.37534243404\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\tlat lub w razie całkowitej niezdolności do służby, a członkom ich rodzin w razie śmierci żywiciela. Osoby te nie były objęte powszechnym ubezpieczeniem społecznym, a jedynie okresy służby funkcjonariuszy, którzy nie nabywali prawa do zaopatrzenia emerytalnego na podstawie ustawy, uważane były za okres składkowy w myśl przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin. Ich sytuacja prawna nie zmieniła się w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr 137, poz. 887 ze zm.), gdyż art. 6 ust. 3 stanowił o objęciu obowiązkiem ubezpieczenia społecznego na podstawie tej ustawy tylko tych funkcjonariuszy, którzy rozpoczęli służbę po dniu 1 stycznia 1999 r. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2005 r., II UK 247/04, OSNP 2005 nr 22, poz. 362). W stosunku do pozostałych, zgodnie ze stanem dotychczasowym, nie były opłacane składki na ubezpieczenie, a w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej nie podlegali oni (podobnie jak pracownicy) ubezpieczeniu społecznemu z tytułu prowadzenia tej działalności (por. art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 grudnia 1976 r. o ubezpieczeniu społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą i ich rodzin, Dz.U. Nr 40, poz. 235 ze zm.). Funkcjonariusze Straży podejmujący służbę po dniu 1 stycznia 1999 r., wymienieni w art. 6 ust. 1 pkt 17 ustawy systemowej, spełniający jednocześnie warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym z innych tytułów, byli obejmowani ubezpieczeniami tylko z tytułu służby. Na swój wniosek mogli dobrowolnie być objęci również ubezpieczeniem społecznym z innych tytułów. Dostrzegając nierówność statusu ubezpieczeniowego strażaków wynikającą wyłącznie z czasu pełnienia służby, ustawodawca wprowadził dobrowolne ubezpieczenie społeczne także wobec funkcjonariuszy, którzy służbę rozpoczęli przed dniem 1 stycznia 1999 r. i którzy dodatkowo spełniali warunki do objęcia ubezpieczeniem społecznym między innymi z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności. Wyraził to w ustawie z dnia 23 grudnia 1999 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 110, poz.1256), wprowadzając art. 9 ust. 8 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z mocą od dnia 30 grudnia 1999 r. Regulacja ta nie miała na celu wyłączenia osób pełniących służbę przed dniem 1 stycznia 1999 r. z obowiązkowego ubezpieczenia z tytułu jednocześnie prowadzonej działalności pozarolniczej, której tak samo jak strażacy podejmujący służbę po tym dniu, choć z innych przesłanek, nie podlegali lecz tylko umożliwienie dobrowolnego przystąpienia do ubezpieczenia z tytułu tej działalności. W konsekwencji, ze sformułowania art. 9 ust. 8 ustawy nie można wyprowadzać sugerowanego w skardze kasacyjnej wniosku, że przez jego uchwalenie zastępuje się dotychczas obowiązkowe ubezpieczenie ubezpieczeniem społecznym dobrowolnym. Obok przytoczonych argumentów, przeciwko takiemu ujęciu omawianego przepisu przemawia także to, że nie przewidziano w nim uchylenia obowiązku ubezpieczenia, a taka redakcja byłaby konieczna, gdyby uprzednio obowiązek taki istniał. Omówiona regulacja obowiązywała do dnia 1 października 2003 r., to jest do wejścia w życie ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 166, poz. 1609), którą wyłączono funkcjonariuszy z ubezpieczenia społecznego. Między innymi uchylono art. 6 ust. 1 pkt 13-18, a art. 9\n',
 '1923.03287671233\t1923.03561640665\tSŁOWO POMORSKIE\tKPBC\tI współpracy obu CUMo "Gaz. Olsztyńska" nawołuje do akcj Senatu było sprawozdame komH!ji regula- karoi i decyduje absolutna wiekszość gło- p min- 8prawiedUwokl M a k o w s k I zbrojnej na terytorjum Mazurów i War- minowej w sprawie ostatecznego regula- sów Wniosek mniejszości proponuje wy- zam czył, te nie wydaje mu 8i aby. pomji. Nic podobnego "Gaz. Ol:>ztrńskn" nie minu senackie.so. WYb6r k dwó.c i c.z k !Oll t kÓ\\\\\\\\ I bór na -..a a le P ro po rc J .onalności. Sen. ttzebę taJ .noścl trzeba było PO suwać az do drukował a, wszystko to sę. prowokacje. d o ODl1SJ on ro l ......, u.<o d Y t i jedu(\'go zast.ępcy Braude ,., .. yd.) w"- po wiada sie za pro- łoz enia zu pe łnej tamy mu; z Bena elll Osobistości dobrze poinformowane r.c P t droc zono do nastepne- AAo .. oJ dj po <li b dt dlugow ans wa, o porcjonalnoścl ." p .... y W y borze prezy um. a ...... dem, któr y J \'est b co Ił emana. fer aljanckich informuję., że w Królewcu d ..., ." -....., ab n\' l e \'<ć o za J ę ciu !Ua J p ed" w)\'wołała piom- go posle zema. l f iVał !CI p rawo- Temu sprzeciwia siO sprawozdawca sen. e j parlamentu. M6wca proponuJe. y \\\\\\\\1r .. .. Sprawę regu amIDU re ero\\\\\\\\ B ". ek. W padku zarz"dzenia tajności najścilUej_ nuj ce rażenie, a wslad za tern agitację %dawca komisji sen. B u z.e k (P. S. L: .... T U tron n d I hakatystów, domagajlj.Cf) sie wkroczenia zaznaczaj\'lc, że na podJI aWle KonstrtucJI W dyskusji nad rozdziałem trzecun 8zej, dopuszczeni by. ze Y f) u m wojsk niemieckich do Kłajped:r. Senat posiada autonomJę w sprawIe re- qprawozdawca nadmienił, że zgłoszo .s nistrowie l kierowDlC" Dl1n er8t Z Moskwy do Berlina wezwano nagle gulaminu. Konstytucja zawiera tylko z vnioskl mniejszości aby w art. 1lIl Sen. p o 8 n e r popiera o.. senatposła niemieckiego. OrganizRcje komun 1- sadnicze przepisy natury regułaminowej. ograniczyć czynności Senatu dO tych pro- NowodwOIlIkiego (Ch. ZJe N.),. aby. wydztestyczne w Prusach Wschodnich wzywaj !{oniecznem jest, aby zasady parlamenta- jektów, ustaw i wniosków:, które nad- łono olobnf) komisjQ prac,. opIekł Bporównici do akcji opanowania Kłajpedy. r:r zmu harmonizowały z zasadł lIuweren- syłane Sf) przez Sejm. PrzYjęcie pop!:8wkl łecznej l proponuje w)\'d.&ielewe komlaji Protest rz,du polskiego. ności narodu. Następnie mówca omawia do art. 23 i skreślenie konsekwencjI ut. rolnej. ArL 51, według którego z .komisJi fi!zczegółowo artykuły regulaminu i prze- 25 krepowaloby Senat, który. sta1by si, je: prawniczej ma si, wyłonić komItet do War s z a w a, 11. 1. (Tel. wl.) Rada Mi pis)\' ogólne, dotyczł}ce członkostwa Se- dynie maszynf) do h walaDla ustaw nad spraw techniki ustawodawczej mówca nistrów przyjeła do wiadomo ci sprawo- natu i otrzymania mandatu. ArL 4. sta- chodzf)cych z drugIej I Y. M.ówca WYPO- wita z zadowoleniemzdanie p. min. spraw zagr. w sprawie in- nowi że J zykiem rozpraw jest\n',
 '1852\t1852.99999996838\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tdnia 22 b. m i r. ujeżdżalnia powyższa, oświetlaną będzie we wszystkie Poniedziałki, Środy i Piątki, od godziny 5T/z do 772 wieczór, poczynając od dnia dzisiejszego. Zaonegdaj, Józef Baliński, stróż Szpitala Ewangelickiego, lat 40 liczący, przez powieszenie się w stajni tegoż Szpitala, życie sobie odebrał. Uważając ze względu na stan powietrza, to wczorajsza Niedziela, należała do rzędu lepszych, i odżywiła wszystkie prawie przechadzki. Napotpourri Canthala, zebrali się nader licznie zwolennicy muzyki. Wczoraj w Teatrze Wielkim przywołani zostali: po Operze Niema zPortici, Panny: Rivoli i Gwozdecka po 2-kroć, oraz W. Dobrski i Troschel po 3-kroć; po Tańcach, Wszyscy, i oddzielnie Pani Stolpe, Panny: Karolina Straus 2-kroć, Damse i Karska, oraz PP. Krzesiński, Popiel, Gellert i Kwiatkowski. W Teatrze Rozmaitości, po Kom: PajiJlowjąlski,Wszyscy, i oddzielnie PP.Żółkowski, Komorowski i RychŁer po 3-kroć. Głośne w muzykalnym świecie, trzy.Artystki 1 Amelja, Wilhelmina i Marja Neruda, które w tylu stolicach Europy, tak świetną i sprawiedliwą dla swych talentów zyskały sławę, jutro dadzą się słyszeć w Teatrze Wielkim. Znawcy, którzy słyszeli tu ich grę, jednogłośnie przyznają, że dawno miasto nasze, nie cieszyło się posiadaniem podobnych Artystek. Od dnia 1 (13) Października do 30 z. m. (11 b. m.), zachorowało na cholerę wPetersburgu, w ogóle osób 355, z tych wyzdrowiało 41, umarło 138, pozo$ts*ło kuracji 178. AMERYKA. Jenerał Franklin Pięrce został wybrany Prezydentem; P. Rufus King Vice-Prezydentem Sianów Zjednoczonych. (Jrguiza opuścił Buenos-Ayres zgodnie; po wybuchnięciu tam bezkrwawego przer wrotu, zaprowadzono rząd nowy. ANGLJA,— Królowa w Windsor otoczona je$t znakomitemi gośćmi; pomiędzy innemi dostojnemi osobami, bawił w tym zamku JO. Xiążę Gorczakow. Królowa z pałacu Somersethouse, wraz z dziećmi i bawi^cemi W Anglji Xiążętami Belgickiemi, przyglądać się będzie pogrzebowi Xięcia Wellington.— Na policję Londyńską wielki wrzask, z powodu wypadku w Chelsea; jej to niedbałości przypisać należy, że dwie osób (nję sześć) około ciała Xięcia Wellingtona uduszono, a kilkunastu ręce i nogi połamano. Już pierwszego dnia, chociaż tylko za biletami wpuszczano, a tych wydali 15,000, natłok i nieład był wielki: następego dnia, 200,000 ludzi przeszło pospieszyło do Chelsea; dla utrzymania porządku wtym tłumie, miano tylko 130 konstablów; publika zachowała się porządnie, ale tłoczyła się dobrze; pękła jakaś krata, zamieszanie zrobiło się straszliwe, 1 wówczas to zaszły owe smutne wypadki. Śledztwo surowe nakazano, a niedbałość ukaraną będzie. Z lndji donoszą, że wojska do Rangun ciągle wysyłają; Birmanowie oszańcowali się w znacznej sile za Prome; jak tylko do owego miasta przybędzie druga brygada, natychmiast działania wojenne rozpoczną z całą siłą. Lord Dalhousie jednak dalsze swe plany chowa w tajemnicy. Ostatni Król Lahory, młody Dulip Sing, przeszedł na religję Anglikańską. Na pogrzebie Xięcia Wellingtona, miano dzwonić w wielki dzwon Katedry Śgo PAWŁA. Dzwon ten waży 11,474 funtów ang:, ma 9 stóp średnicy, a młot który weń uderza, waży 180 funt: ang:. W ten dzwon dzwonią tylko z powodu skonu lub po grzebu którego z członków rodziny Panującej, Biskupa Londynu, Dziekana Katedry, i Lorda-Mayora Londynu. FRANCJA. Paryż 16go Listopada. Prezydent dziś 0 4ej wrócił niespodzianie z Fontainebleau, prawie incognito; przyjęcia żadnego, ani wielkich okrzyków nie było; cały orszak składał się z5ciu powozów. Uważano, że\n',
 '1938.58904109589\t1938.59178079021\tKURIER BYDGOSKI\tKPBC\t110neane mogly sle lalamywaf nil. jej natfuszczonej powiencbni. Celem nmotliwienla ma.ksyma1nego WYkonystanla dobroczynnego ddalanla stoilca wskazane jest raejonalne przygotowanle sk6ry do opalanla. Potl!ltawowym warunklem raejonalnegn WYkon lanll\\\\\\\\ kl\\\\\\\\plell elonfleztlycli jelt Jak aobU ..bft wIao\' )(Do Jilt w utl\'7ymanle sk6ry w bezwzgl4ldnej ezyt\'Ito- i!omu ml butelk41 dobrelfO wina wlunej Acl. przed udanlem sl41 pa plaie lub do roboty. WyttaJy jabJecmik. f21 pol\'lees- !ll!larium sk6ra na catym elele winna byf Dlak jeat trunkiem ulaehetnym, kt6rego lIokladnie umyta elepl" wod" I mydlem, I mawca 8Ie nle powstydzi. Rout. fabryoru splukana WOO" 0 temperaturze po- !tacjl nle jeat zbyt W:JIOkl, lees trzeba pakniowej. mletBt, ie dobre w1no otn:ymamy tylko w N& powienchnl sk6ry odbywa 8141»0- odpowlednleh warunkaeb. A willC nalliy wjem nlE\'ustanna wymlana f!\'&Z6w, pole- utyw&f do wyrobu wina owoc6w zdrogajl\\\\\\\\t\'a na wt\'btanlanlu tlenu I wydztela- wych, doprawl umtej,tnle mODCZ, zanlu zwodnlka wl:glo_go. pewnlf dob", fermentacj41 m08ZCZU Pl\'lY Wezelki brut! I lanlecZYlzczenle 8k6ry, pomoc,. drotdt,. sllaehetn,.ch wlnlar- SPOwodowane zbyt nadk" k"plel" lub Die- sklrh, oraz otoczy go troekli plel4tgl1adOkladnym myciem. utrudnlaj" .. wy- ej" I kODse ej,,- Na wina blale najlemJanQ gaz6w, a tym aamym odtywlanle plej jeBt utyt agreet. blale pOl\'leezkl. jabl- Ik6ry. ka, trnskawkl; na wina czerwolle: Cl81\'Iie Ma to olbrzyml wplyv.\' fta ealJ org&- I jagod" jelJ11Y, aefWO De I czarne porzeamzm oraz na wygl"d zewnlltn:ny czlowie- kl. Z kolel w kr6tko6c1 podamy watnlejka. St4d powstalo Dawet pnyalow!e: ue aynno6d prly wyroble wlna. :.Pobt ml _" sk6re, a powtem at klm IE\'IIteA". Dopnwl.\'e moaan: obmyte owoce NajlepsE" po do BtoIIowanl a Ji"pleU mleUmy prze!! ma!\'lzynk wycfAnletr 80k slonecznyrh 81\\\\\\\\ /!,oltzlny od 9-12 rano. W Dutaw1amy ns odpowiednl" k woAf tym czaele plasek I kam"lnle IVo platy nie I &/\\\\\\\\daM moe alkobolu. p ez rozclelicze- j,szcze nagnane. a pow1etrae ..wiera nil go wodQ I dopr wleme go cukremmnlej pary wOdnej. Nast4jpnle dodajemy drotdty, pochodZ&" Clalo nalet,. !ltopnlowo przvzwyczajat eycb I oryglnalnyt\'h win gronowyeh, kt6do promlen l t"\'rpcznycb. W. tym celu re boduj" praco wnle naukowe pny lalela. Dajleplej jp t.. -oypp;o dnla opa1a tylko dach termentacyjnycb na wytszych ueselr,ce I nog! pi ., mlnut.. Drugtego dnla nillch oraz Instytut F.rmen eyjn,. w opalaf motna jut cale cleJlI pnez 15 ml- Waruame. Na 100 litr6w wtn a tn:eba 1Mrt. W eiWU i!nf dat! 01l:afo 2- 1tt?\\\\\\\\\'rW .v. cso n,.cb \'nrot.. Dla naszrch PaA. Niezwykla nowosc. v\' \\\\\\\\\'\\\\\\\\ t- \'\\\\\\\\ Wzrok kaidej I Pail aapewne zatn:yma sle dlutej na tym eiekawym I eleganckim kostiumie. Udena pnede W8zyatkim doskODale zeatawienle dw6ch gatunk6w materialu: gladkiego I w dute kraty. Prz6d, wykon&n1 I gladkiego materialu daje efekt podw6jnych re_rs6w I uwy- ,,-.. ." ..,.. \':. t ./ \\\\\\\\:I ""-- \\\\\\\\- ., .. ::. "" datnla pl-:kno kroju Z krataml barmonlzuje bluzeczka z wysoko pod Izyjll zapiotym kolnienem. Ciekawym kontr<em caloAri jest kapelusz, kt6ry raczej wygl,,da na ozdobne nalerycfe bombonierkl, aniteli_ glowy. Rady Draktyczne. dty. Po kllku tygodniaeh fermeDtae]i I plenlenla sill moszczu, klarujQCe &141 wino Acl"gn,, z utwononego na dnle ose.du do innego naaynia. Wystale wino, kt6re jut Die daje osadu, Aciuamy oltatecmie do butelek, kt6re szczelnle\n',
 '1834\t1834.99999996829\tROZMAITOŚCI WARSZAWSKIE\teBUW\tpot oblał jej czoło wyciągnęła zapieczętowany papier. uPowierzam ci mój testament, rzekła, o moj Boze! ah!w Iotóż wszystko, co mówiła; wzięła leżący na jej łóżku krucifiks, spiesznie przyłożyła go do ust i umarła! O! kiedy wspomnę na jej osłupiałe oczy, drżę cały; musiała wiele cierpieć, ale w ostatniem jej spojrzeniu malowała się radość i to uczucie zostało wyryte na jej martwych oczach.<< >>Wziąłem z sobą testament. Otworzywszy go potem, wyczytałem, że^Pani Merret przeznaczyła mię egzekutorem swego testamentu. Za pisała cały swój majątek szpitalowi w Yendome, wyjąwszy kilka małych zapisów; co się zaś tycze pajacu la Grancie-Bietecha, takie zrobiła rozporządzenie:— Dom ten ma zostać przez lat 50, licząc od dnia jej śmierci, w takim stanie, jak był w chwili jej zejścia; nie wolno go naprawiać, nie wolno nikomu wchodzić do niego; wyznaczyła nawet dochód na utrzymanie stróża, aby tego dopilnował. Po upłynieniu naznaczonego terminu, dom ten ma do mnie lub do moich dziedziców należeć, jeźli nie, stanie się własnością jej właściwych sukcesorów, ale z tymże warunkiem. —- Testament dotąd nie był naruszony, a więcw... i tu Notaryjufz zatrzymawszy się spojrzą ł na mnie z miną tryumfującą. Powiększyłem je" szcze jego ukontentowanie, powiedziawszy mu pa rę słów grzecznych, poczem dodałem: Takeś mi Pan żywo odmalował zgon Hrabiny, że prawie matu ją przed oczyma; ależ powinienbyś był zrobić jaki wniosek o przyczynie tego osobliwszego testamentuw Ja, mój Panie, rzekł z komicŁną postawą, nie w daję się w roztrząsanie postępowania osób, które mnię zaszczyciły zapisem.w Testament Pani Merret, rzekłem, nic nie jest nadzwyczajnego: wszakto na drodze z Wersalu do Paryża jest dom podobnym podległy warun-* kom, nie wiem czy z woli testamentu, czy z kaprysu kogo żyjącego jeszcze; dość, że również stoi pustkami;podróżni gubią się w domysłach,— i tu powtórzyłem mu to, co słyszałem, i on też nie bez długich zboczeń powtórzył mi domysły szanownych polityków obu płci z Yendome. Ale głos jego monotonny usypiał mnię już prawie, mimo chęci dowiedzenia się szczegułów o tem wydarzeniu. Szczęściem że odszedł1! Odprowadziwszy go do wschodów, rzuciłem się na krzesło przy kominie. Gdym w imaginacyidopełniał historyi Notaryjusza, z lekka otworzyły się drzwi mojej stancyi i weszła gospodyni oberży tłusta,uśmiechająca się, rubaszna, jakby zdjęta z jakiego flamandzkiego obrazu. >>Aco Panie? zapewnie Regnault opowiedział mu historyk o la Grande-Breteche. w Opowiedział— ul cóż on powiedział?^—Tu powtórzy łem w kilku słowach powieść Notaryjusza. Ale za każdym moim wyrazem Pani Lepas potrząsała głową. Moja Pani Lepas,dodałem w końcu, zdajesz się więcej wiedzieć jak Notaryjusz, bo i po cóżbyś tu przyszła? >>Ah na słowo uczciwości, jakem Lepas.w Nie przysięgaj się Pani, oczy twoje dosyć świadczą W r ięc znałaś Pana Merret, cóżto był za człowiek? wPan Merret, widzisz Pan, był postawy średniej, ślachetnej, rodem z Pikardyi i jak to mówią, nie w ciemię bity; żywy i, widzisz Pan,tutejsze damy powiadają, że był grzeczny, uprzejmy. Musiał on, jak to mówią, zwąchać piżmo nosem, że zaślubił Panią Merret. Pani Merret, widzisz Pan, była*najpiękniejsza i najbogatsza z tej okolicy, miał* około 40 tysięcy liwrów dochodu. Całe miasto było na ich ślubie, paana młoda jak jagoda,\n',
 '1994\t1994.99999996829\tGŁOS POMORZA\tBBC\tw Starej Łubiance, Minikowie, Płocku, Piotrkowie Trybunalskim, a także firma BREAK ze Słup, ska (..Notowania" System globał nego zbierania, gromadzenia i analizowania cen rynkowych"), tnstytut Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji RołnictWa z Poznania, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego z Warszawy i Instytut Ochrony Roślin z Poznania. Autorzy najlepszych programów, podobnie jak w roku ubiegłym, 20. staną nagrodzeni, a ich wiedza bę dzie spożytkowana przez wszy stkie ośrodki doradztWa rolniczego w kraju. (z) Konkursv (mb) Teatralne konfrontacje młodych "Tęczowv" maj Rozstrzygnięty został konkurs plastyczny Teatru Lalki "Tęcza" pn. "Co nam maj przynosi?". Wpłynęło 367 prac najwięcej ze Szkoły Podstawowej w Pomierzynie (102), SP nr 1 w Słupsku (54), nr 2 w Sławnie (32), SP w Dębnicy Kaszubskiej i Siemianicach. Ponadto w konkursie wzięli udział uczniowie "podstawówek" nr 3, 7, 15 i 17 ze Słupska oraz z Kobylnicy, Głobina, Wrześcia i Ustki. Jury przyznało 10 równorzędnych nagród i 10 równorzędnych wyróżnień. Najwięcej nagrodzonych prac jest autorstwa uczniów Elżbiety Wojciechowskiej i Mirosławy Daniszewskiej z SP 3 w Słupsku. (mara) W Młodzieżowym Centrum Kultury w Słupsku odbył się z kolei przegląd młodzieżowych grup teatralnych "Konfrontacje Młodych". Uczestniczyły w nim zespoły: "Dialogus" z Parchowa, "Teatr Jednego Dnia" z Czarnej Dąbrówki, kabaret "Aries" z Lęborka, grupa "Pivetta" z MCK Słupsk i grupa teatralna ze Sławieńskiego Domu Kultury. Komisja konkursowa najwyżej oceniła "Monodram" w wykonaniu Tomasza Sadowskiego i reż. Wiesława Dawldczyka (MCK), przyznając młodemu artyście "Złotego Arlekina". "Srebrnego Arlekina" zdobyła grupa ze Sławna, przygotowana przez Lidię Jeziorską, a "Brązowego" "Dialogus", którym opiekuje się Jaromir Szreder. (mara) Tradycji sianie się zadość ""\'\\\\\\\\ Począwszy od XVII wieku, mniej więcej co sto lat w usteckim kościele pojawiał się model żaglowca. Wykonywalije ludzie morza i fundowali parafii jako wota. Miały inspirować do modlitw za tych, którzy zginęli i za tych, którzy wykonują trudny, marynarski zawód. Po wojnie usteckie ingiowce wotywne w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach gdzieśjednak zaginęły. Niedawno jeden odnalazł i wyremontował mieszkaniec Ustki, Bronisław Brzóska. 80-letni emerytowany marynarz, obrońca Gdyni w 1939 roku postanowił dopełnić tradycji i podarować Kościołowi Najświętszego Zbawiciela w Ustce nowe wotum. Będzie to model okrętu, na którego żaglach widnieją emblematy polskiej Marynarki Wojennej oraz kopia częstochow- skiego obrazu NMP. Ma upamiętniać zmarłych i poległych marynarzy oraz rybaków. Dzieło jest już prawie ukończone. Ceremonię przekazania daru zaplanowano na 15 sierpnia br Święto Zołnierza. Będzie ona jednym z akcentów obchodów przypadającej w tym roku 75. rocznicy powstania polskiej Marynarki Wojennej. W tym dniu przybyć ma do Ustki kontradmirał Krzyżelewski, dowódca 3 Flotylli Okrętów Rakietowych i wchodzący w skład tego zwiazku taktycznego ORP Ustka". Fot. Jan Maziejuk Stało się światło W ubiegłym tygodniu znów zaświeciły lampy na terenach wewnątrzosiedlowych zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową "Kolejarz". Jak powiedziano nam w ratuszu, "Kolejarz" podpisał umowę z Zakładem Energetycznym, co było warunkiem włączenia oświetlenia. W "Kolejarzu" usłyszeliśmy, że spółdzielnia wyne- gocjowała niższe stawki, a umowa będzie ważna do rozstrzygnięcia przez Urząd Antymonopolowy i Urząd Rady Ministrów kwestii kompetencyjnych, czyli do kogo należy ponoszenie odpłatności za oświetlenie. Dwie ulice: Anny Gryfitki i Bogusława X, zarządzane przez Spółdzielnię "Czyn", przejęło z kolei miasto. Ono więc płacić będzie za\n',
 '1829\t1829.99999996829\tPOWSZECHNY DZIENNIK KRAJOWY\teBUW\ti M. W. Wydz. 2, dozwalająca sprzedaży domu pod liczbą 327, za dwie trzecie części T>xy iego: a Postanowienie to, zatwierdzonem zostało wyrokiem zapadłym w d. 16 Lutego r. b w Trybunale Cywilnym Woiewództwa Mazowieckiego, którym to wyrokiem oznaczonym -został zarazem termin, do odbycia powtórnego przysądzinia ostatecznego, na dzień 10 Marca r. b. 1829, o godzinie 4 po południu przed W. Krzywickim Sędzią Trybunału, w mieyscu Posiedzeń tegoż Trybunału, wzwyż oznaczonym, w którym to terminie, licytacya domu pod liczbą 327, zaczynać się będzie od summy złp. 60,146 w brzęczącej- srebrney monecie. Warswawa, dnia 22. Lutego, 1829. r Józef Andrychiewicz, Patron T. C. W. M. WIADOMOŚCI URZĘDOWE. .i — Pod dniem 11 Lutego Kommissya Rządowa Sprawiedliwości Mianowała Józefa Biiulnickiego Archiwistę i Dziennikarza przy Sądzie Poprawczym Płockim, Podpisarzem Sądu Pokoiu Powiatu Płockiego. Translokowała Podpisarzy Sądów Pokoiu, Kaspra Zagoidzińskiego, i Szymona Zawadzkiego-, pierwszego z Garwolina do Ostrołęki, drugiego z Ostrołęki do Garwolina. Wydała dytnissyą Walerem u Żeromskiemu, Komornikowi Powiatu BrzeskiegonossVA. z Petersburga, 28 Sfycz. Lut.) Dnia 27, śpiewane było w kaplicy pałacu zimowego, w .obecności NAYIAŚNIEYSZE- GO CESARZA JEGO MOŚCI i NAYIAŚNIEYSZEY CESARZOWEY JEY MOŚCI, uroczyste Te Deum na podziękowanie Panu Bogu, za wzięcie fortecy tureckiey Kale, zdobytey szturmem przez woyska nasze d. 15 Stycznia. Członkowie Rady Państwa, Ministrowie, Senatorowie, Jenerałowie, Dwór i Cinło dyplomatyczne znaydowali się na tey ceremonii. Tegoż dnia, po inszy, Xiąże Hohenlohe- Kirchberg, Poseł nadzwyczajny i Minister pełnomocny N. K. J Wirteinberskiego, za powrotem na swe mieysce, miał zaszczyt otrzymać audycncyą u NAYIAŚNIEYSZYCH CE- SARZA JEGO MOŚCI i CESARZOWEY JEY Mości. Przez naywyższy dyplomat pod dniein 3 Stycznia, Jenerał porucznik, naczelnik artylleryi 2giey ariniii, Baron Lewensztern lszy, w nagrodę gorliwością odznaczaiącey się służby w czasie teraźnieyszey kampanii przeciw Turkom, gdzie niezmordowaną pieczą i pracami przykładał się do skutecznego działania powierzoney mu artylleryi, mianowany kawalerem orderu S. Alexandra Newskiego. Jenerał porucznik, Xiąże Wadbolski, mianowany kawalerem orderu S.Włodzimierza 2 klassy wielkiego krzyża, w nagrodę odznaczającego się męstwa i wzorowey waleczności, okazaney w czasie oblężenia i zdobycie twierdzy Kars, Naczelnik ruchomego magazynu woyska działaiącego, Jenerał lnaior, Basziłoto udurownny brylantowaną ozdobą orderu Ś. Anny lszey klassy, w nagrodę gorliwością odznaczaiącey się służby i pieczołowitości w urządzeniu powierzonego sobie magazynu — Dowodzący trzeciemi batalionami 20tey dywizyi pieszey, Jenerał maior, Antropow Iszy udarowany brylantowemi znakami orderu S. Anny lszey klassy, w nagrodę gorliwości i czynności, okazanych w czasie dowodzenia prawem skrzydłem linii Kaukazkiey, w celu zabespieczenia granic od wtargnicnia nieprzyiaciela i w celu zasłonienia spokoynych aułów Nagayskich, znayduiących się na tamtey stronie Kubani. (B.I.) Przez Naywyższy ukaz J. C. M ., do Rządzącego Senatu pod dniem 8 Grudnia r. z. potwierdzone są nowe ustawy dla gimna-* zyow, szkól powiatowych i parafialnych, w wydziałach uniwersytetów, sankt-petersburskiego, moskiewskiego, chcrsońskiego i kazańskiego. W naj wyższym ukazie J. C.M do Rządzącego Senatu pod dniem 17 Stycznia wyrażono: „W niezmiennej- chęci Naszey, zachowywać pomyślność wiernych Naszych poddanych iawnemi i niezachu ianemi działaniami praw Naszych, Rozkazuieiny: zamknąć komitet osobny, ustanowiony dnie 15 Stycznia 1807 roku, dla roztrząsania spraw o złośliwe i szkodliwe zamiary a sprawy które weszły do iego rozpatrzenia, oddawać\n',
 '1936.00819672131\t1936.01092893013\tKURJER WILEŃSKI\tJBC1\tze służącej. Oni to najczęściej nie dadzą jej dobrego słowa. Nawet w marnym ustroju kapitalistycznym możnaby trochę ulżyć kobiecie, gdyby mężczyznom chciało się czasami chociażby... wymyć szklanki. Ponury problem służącej przedewszystkiem zadręcza inteligentną prolelar juszkę. Inteligentka zawsze jest przeczu łona. Zgóry uważa, że służąca dzięki swemu stanowisku zasługuje na współczucie i obchodzi się z nią tak ostrożnie, że tamta po jakimś czasie zaczyna traktować panią wyniośle. Prze dewszystkiem taka pani może nikomu nie zrobić podarunku na święta, ale słu żącej zrobi. Pensję płaci jej wyższą, niż zamożne burżujki. Pozwala jej wyjść, a sama siedzi za nią w domu. Nigdy się na nią nie rozgniewa i nie podniesie głosu. Podzieli się z nią każdym przys makiem, a często kolońską wodą i pudrem, nie mówiąc o mydle. Lęka się jej rozdrażnić, gdy ta jest w złym humorze i stwierdza z przerażeniem, że „domowi mężczyźni" nic sobie nie robią z kapry sów pomocnicy. Nawet nie zauważą, że ją głowa boli. Jeżeli takiej pani trafi się osoba subtelniejsza, przywiążą się do siebie. A inna będzie ją wyzyskiwała na każdym kroku. Służąca inteligentnej pro letar juszki zwykle posiada oszczędności, a pani nie może związać końca z końcem. Więc robotnica czasem rozczuli się i pożyczy skłopotanej chlebodawczym. Moja znajoma nazywa swoją służącą „bankierem". Koło pierwszego domownicy są zadłużeni u tej roztropnej i tę giej dziewoi, która zresztą trzyma w ry zach całą rodzinę. Potem oddają wszy stko wiernie i z procentem. Służąca ta ka chodzi mocno i pewnie, stuka drzwin mi, wtrąca się ciągłe do rozmowy, obra ża się, jeżeli coś przesoliła albo przypa liła, tłucze naczynia i też się obraża, ciągle wymawia służbę po krótkiem spię ciu z panem domu, ale siedzi i zbiera pie niądze, bo prawie nie potrzebuje wydawać. Gdy jest nieobecna, pani domu czę sto oddycha z ulgą, choć skrycie, a pan domu powiada otwarcie: Poszedł ten grenadjer? A a chwała Bogu. Powietrze jest czystsze. Pozatem inteligentna proletarjuszka zawsze się czuje winna wobec służącej. Robi co może, żeby jej życie umilić, ale właściwie nie potrafi pewnych rzeczy zmienić. Stoi między niemi ściana, któ rą tak trudno obalić. Służąca jest podej rzliwa i zawsze posądza gospodynię do mu o przewrotność. Niezwykłą, jej zdaniem dobroć traktuje jako pewnego ro dzaju bzika. Może tak się rozpanoszyć, że pani domu zaczyna brakować tchu. Wtedy zwykle pan domu wygłasza expose i następuje zmiana w domowem ministerstwie spraw wewnętrznych. Dość! Próbowałam udowodnić, że kobie ty tęsknią za rozwiązaniem „ponurego problemu* i to nietylko robotnice ale i proletarjuszki inteligentne. Jak salono we damy sobie radzą, nie wiemy. Tam nikt nie robi wielkich rzeczy ze służącej, to też siedzi ona cicho i ma szacu nek dla chlebodawców. My pragniemy traktować służącą z szacunkiem i sym patją, to też czasami ona staje się głów ną i hałaśliwą osobą w domu. A chlebo dawczyni ciągle chodzi z zażenowanym półuśmiechem. Tak. To bardzo „rogaty" problem. Tylko czasami zdarzają się cu da i jakieś harmonijne rozwiązanie. Mi mo wszystko przeciętna pani domu, ta inteligentka, nie zmieni swego postępo wania ze służącą, usiłując, bezskutecznie najczęściej\n',
 '2013.40273972603\t2013.40547942035\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\twskazanie okoliczności warunkujących dokonanie zakupu z prawa opcji oraz o zmianę kryterium oceny ofert poprzez wyłączenie z oceny ofert ceny opcjonalnej rozbudowy. W dniu 27 maja 2013r. zamawiający złożył odpowiedź na odwołanie wnosząc o jego oddalenie w całości. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że podniesione przez odwołującego zarzuty oraz uzasadniające je argumenty nie mają pokrycia w przepisach ustawy, orzecznictwie Krajowej Izby Odwoławczej oraz zgromadzonej dokumentacji postępowania. Odwołujący zarzucił zamawiającemu opisanie przedmiotu zamówienia w taki sposób, iż uprzywilejowani są jedni wykonawcy względem drugich. Jednakże nie wskazał, w ocenie zamawiającego, gdzie ta preferencja zamawiającego zawarta jest w siwz. Zamawiający w przedmiotowym postępowaniu przewidział skorzystanie z prawa opcji w zakresie rozbudowy pamięci masowej. Ustalił względem tej rozbudowy oddzielną wagę w kryterium cena, Ma to swoje uzasadnienie, gdyż prawo do skorzystania z opcji zamówienia przysługuje zamawiającemu zgodnie z opisem przedmiotu niniejszego zamówienia oraz z warunkami określonymi w treści projektu umowy. Zamawiający potwierdził, iż w treści siwz określił, iż może z prawa opcji skorzystać w całości, w części albo też w ogóle z tego prawa zrezygnować. Odwołujący zarzucił, iż zamawiający nie określił szczegółowo warunków i okoliczności oraz sytuacji w jakich z tego prawa skorzysta. Na etapie przygotowania postępowania określenie takich sytuacji i okoliczności jest niezwykle trudne, ale nawet wskazanie przykładowych sytuacji musiałoby być obwarowane możliwością rezygnacji z prawa opcji po stronie zamawiającego. Nie sposób wprowadzić, zdaniem zamawiającego, prostej implikacji, jak to sugeruje odwołujący, jeżeli zaistnieje określone zdarzenie to nastąpi taki skutek. Spowodowane jest to dużym skomplikowaniem materii, systemów które pamięć masowa obsługuje, potrzebami rzeczywistymi zamawiającego, a także innymi czynnikami, których na dzień dzisiejszy nie sposób sobie wyobrazić, a tym bardziej i ich przewidzieć. Jak wynika zdaniem zamawiającego z dotychczasowego orzecznictwa Krajowej Izby Odwoławczej zamówienie z przewidzeniem prawa opcji powinno gwarantować minimalną wielkość świadczeń jakie wykonawca w ramach umowy obligatoryjnie wykona tak aby mógł oszacować potencjalnie zyski płynące z realizacji zamówienia, natomiast kwestie sposobu oraz warunków skorzystania z prawa opcji pozostawiono do określenia przez Zamawiającego. Jako poparcie swojej argumentacji wskazał wyrok w sprawie sygn. akt. KIO 2398/11 zgodnie z którym cena oferty, powinna obejmować zarówno cenę za świadczenie gwarantowane jak i cenę za świadczenie opcjonalne tak aby suma tych kwot korespondowała z wielkością środków, jakie zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Tym samym, według zamawiającego, domaganie się przez odwołującego w ramach niniejszego postępowania zmiany specyfikacji istotnych warunków zamówienia w taki sposób, aby dokonać wyboru oferty wyłącznie w oparciu o cenę części gwarantowanej jest niezgodne z przepisami ustawy i prowadzić będzie do wadliwego wyboru oferty najkorzystniejszej. Odwołujący w uzasadnieniu odwołania wskazał także, iż postanowienia siwz oraz warunków umowy uniemożliwiają dokonanie rzetelnej wyceny oferty. Zamawiający nie podziela stanowiska odwołującego wręcz przeciwnie stoi na stanowisku, iż przyjęte w siwz postanowienia są wystarczające dla wyceny ofert przez wykonawców. Zamawiający rzeczywiście zastrzegł sobie prawo do nieskorzystania z opcji rozbudowy lub na części opcji rozbudowy produktów, gdyż na obecnym etapie nie jest w stanie przesądzić, w jakim zakresie wystąpi konieczność realizacji zamówienia opcjonalnego. Natomiast ten fakt w żaden sposób nie utrudnia sporządzenia kalkulacji ofertowej wykonawcy, gdyż przykładowo wykonawca może przyjąć taki sam\n',
 '1920.36338797814\t1920.36612018696\tGAZETA WIECZORNA\tJBC1\tW\' S/C\'e\'!1iczny 7Jywot, byly sli,\'bsz\'e, \'spêlkì:a\'klu ,zy!jé!!cylllJd\'Z:Ïe, k rydh(.\'.alymt wag!!)l!1a:- <eo mu .j sp.r<If\\\\\\\\Vj.edhwie wytykla.lo, a e tei 6yv.,a- mi ì poCÌqJgami iPrZiesyta 00 nkì rWOI....-mie kit Lwów, 12. maja. ty i talk swileliJn z.e wspótzawodml:<ków w ich 00- oSIInu/tlkolW.i obtmmJ!e\'ill1l krytY\'koÓw a pr\'Gtwd:ziwe; iZ \'W:atrsztætu eg\'o wyc.hocèzl.la WÓWCZ-alS Il\'ola tw.amz;anJltll nJÏ!ê mia,1 na po\'l kich \'scc,nalCh. no \'startu wesolOOci widza chrzesbntétJ m at\'k a\' .taletm1 Okot\'w !PO :rdi, 1bur.Tn:e, ddhræ osadz.on-e. t;l i::toe W s::;n.e.m, w faTSle i Felkilcie\') 1romecly! sta,waé m\'oiÏe n we z. næolÖego; Í1a.1"Sta frail1OlIlSikart:!é1llli:st\'jlCZIlletm d!l".ze. Padziwialo5i w!.cdy te?o, mistrzami i Ws:t11dlll l1:e przyr:i\'esioe N\\\\\\\\.Sz,ej \'s.cen!t \', W:\'em. ze CWtUlScit,em w tym nJe\'dba.l-m Z J)a- \'CØtow\'.eka, Js:.tÓl\'Y WlSuód hllrzy arl11a.Dnd,cJ.wsrod kitór sie tJrzYffia \'WÎ/e:!\'I!1 e- ml1no pon mY!ch W mi ci wY\'(liobY\'tYlm spiSlÏe róJ ai\'e,ße.d\'en wicczór teg() n rw()wego .poopytu na k{)muni\'katy w.ojen.ne my- zwan ze Û\'Gt\'ooa\'juY\'oh rüdowl\'.)k .kt\'lCSlk:ch. Umie a>ktora SZICze\'5liwty" mliJedoouQI j go W\'SJ>Qtt1ll\'1\'Ï.ec:l \'Ì!e pi slal w tootJrz:e z,a ws.zystkic..ì; Za! ma\'5zyr!Îostç, 8iç ttejJ1 na!)\'ra\'Wld,t; "CÛowie1c 0 \'SItu gl\'owach" -. -Klilie, I wiem. ze ZiUIOWll, ja.1ç: .,yl }uZ relzy, za; kr.a.W1Ca fryz\'Ylera\' 1 C\'lt ;W ItU IdJo. \'l1!OC-\\\\\\\\\' ,pczytom- JeJdl11la z }e\'g\'O nlatl >Slz -::;h r6! p,rz::rJzi.eág.aé, w ,\\\\\\\\nd:z;J\'em j\'llhllaIDa" kbórY\' z roz.vi.n.i emi wS-íQgami ny za kllHsam!, bY\'1 istotllY!11 ,pJ\'á.WCq wszystkego cod.z?irnn.q \'J)\'Ost<i\' i m:1 W sW:}im d{)r-obku takkh W\'l,e;i1ca w tllum:\'e wy1ic;f,onyclï pTzezenmi-e i ,rrieco s id nljh:dlzy m:niatuJ:"nwii sçenkél :kapita\'JorJ!Y1ch, na z,a,wsze upami<;tri:cøych u widza wvl\'lCZonYlch IPOSIÌiaICi, r6di s 7Jesi CÎf1J a. jednq w itJUl\'I?l1\'f\' o<mpatycznlcj zastOTIY skryt::t Igt iW wijç,cf\\\\\\\\Ì.. n1 jedn ,\'S0tk.ç.. Zeib;ra\'r e, tych, na pra100lWJ1,cüe wYlrei;ylS6row,a\'l1Ych sztuk stoi zaklogard.eu-obq. I ,kbore p.atnyJo sa,ç w Clqgl1 dc-nastoJ.ecLa pra\'Cy u I Plort.aIl1Y 1 ohrzqGf,a po Stwo mu. Tej zoasl\'u\'gi :rIJite moina byi!l!} ijJrz:iÜczyé \'po po\'- nass, :z;f.O!iyl\'Ûby si,t; jU!Ì nz PTZy/11oQISZq\'C4 \\\\\\\\yykül!1l8.w\\\\\\\\:y A ,N .aÌT piOlWs1!a11 d bije hrawa,. Pi chw111\'a, wrOCl\'C tootI1U d\'O zv,,-y.:,.lyd1 stOSUil1Jkow. ObJélWSZ:V zaStz,czyt gaJI\'ern, Która z ty..-m ,p\') taci!epsza? I pal1\'de Kaøimi<<zUo wszak praW\'Cta? No. gad;aJ..1:e., dy ,uzu:,al \'lIeHer \'erwszorl d!me SIt,anowl- Od(Paw\'a(\\\\\\\\:a,jqc, I!ldgllo\'bY si: p.ova é w sJ)ÓI\' z ar-loos! Nie stójtalk:!1lad .tJ i k; \\\\\\\\atami, Jakfby je dosko Ûtlrotrmaldte.go i pvWìerzYiI mu, reliyser:ye,. I tY\' tJq., bIo: jIaJ:í1 W\'Laidmno Sq.c11 0 sob!.e iSlamym hYWé1 Istal pi:et!\'wszy m:z W ZYCIU. (.,0 tJO? Dn!;;): ci wyogoznowu jak z 1!10i&"\'n. oIbfit\'OlSci sypat? ,\'St i!\'Ol. n1.eza v- na1\'t \'l1iÏe1.s y. Wil;c 1\' Die-j. n.ie przesq\'dz.a Zy to I Ion.a, aJ]{\'tctmlm 1.zmka. z ejl tilakoZ\'ylwo zwy søe 1\'Ó\'\\\\\\\\V1I1Ieì, bo IllII-è z;aws.ze wtaSCj\\\\\\\\\'V1e mu powle- bçdZù:e "Osl{)lÞe\'k" FJier<;a 1 Carlla\'leta, Il\'<1Jclekaw- íkly grymaJs, A Sl n.re gnllejW \'Sz te:ra 11\'11 nirz.a.riie. K przecÌJeÌ nawa: najl11Jt1lej pociqgajij-ca jSZYZ ty/CIh, j.aJcich w::d:z:a om, CZy ciemnQlgwi.a-. kogo i wier1zyfSZ wSTLY\'Stkim, zUjpe- \'e}a.k Pl\'Z g\'O Ig;ral 0!IOOl11t1/::ad síoarallme, wWcznåe dobrq ídziste indYlWlidu\'lJlJt1, które \\\\\\\\)rzooków ma w za. "d\'WiUdzåestlll pit;cilt. laity? I flOzllika.!y gdz eS \'WSzYc1H fC;11. st.að c sil;, mooe z wbs.nq, kll"ZY\'wd q op.at- cnej .pane,; .,Robert i Be-rtralnd\'\'. 3 IIlowtaua si Istkie t;W\'QIje krZJY1Wdiy. Bo i któwy QZ\'M u.mia;f tr,ZI1\'1IO!S \'itootnu" >fUIboiej\'qcego w v.ielkìc Lndywl- w IS1tnJ odmr.aJlilaclJ sz\n',
 '1934.70410958904\t1934.70684928336\tGAZETA ARTYSTÓW\tMBC1\tlist (znany z Czasu :ly IQSll Narodu), że \\\\\\\\Vikarówkę należy odbudować dokładnie w daw- 0- h granicach i w dawnej wysokości. Prof. Szydłowski zajął stay- viSko zhliżone do stanowiska wyraionego przez arch. Świszczow\xad <20>lt <20>go, aby hudynek Wikarówki skrócić a zato poszerzyć. 0- Zdania, jakie widzimy są różne, wszystkie jednak sprzeczne Le ry hOwiskiem parafialnego komitetu budowy. Cieszyć się musimy, ie lie bitne osohistościstwierdzają konieczność zastanowienia się nad :rH liacją budynku, niemniej dziwnem się wydaje, że plan został już ta\' el. władze zatwierdzony i wydane pozwolenie na hudowę, jakla. IViek Rada Artystyczna projekt odrzuciła. Wszystko to niemn fa. Iywu na stan rzeczy. Parkan Wikarówki stoi ciągle nienaruszony, ji, a nim buduje sie nową czynszówkę, która będzie zasłaniać kościół. 0- W związku z tą sprawą wyłoniła się inna, wskazująca, ja<6A>iemi ci. Okami operują niektórzy członkowie Komitetu hudowy, ahy okłani c opinję puhliczną. Jak wiadomo, w ostatnich dniach. ogłoszone ko .taly nazwiska laureatów konkursu na fasady Wikarówki. OtM. \'\'O, <20>dzy niemi znajdują się nazwiska dwu c:donków jury tego kOll- 0- \'su, inż. arch. Filipkiewicza i arch. Fr. Mączvllskiego. A zatem b- IZiowie nadali te nagrodę sohie samym. Projekt p. Filipkiewicz" e;iy niewatpliwie do najlepszych, natol1l{lst proiekty p. MąCZyt\'llW \'lZo (który, jak wiadomo jest kierownikiem budowy \\\\\\\\Vikarówki) <20>m !ą na poziomie prac ucznia pierwszeg-o roku Szkoły przemvsłny_o J. Niewiadomo, czy bardziej podziwiać naiwność ?rchitektnni"ltl\'l e-- ora czy jego (powiedzmy szczere słowo) bezczelność\', z .iab lU, Rllwal własne projekty na posiedzeniach jury. "fe Jak dowiadujemy się, arch. Fil,nkipwicz nie hrctl udziału w nn\\\\\\\\\'· dzie sądowym, <20>latomiast p. Mączyllski na posied;.-:enia przydził. Jeśli chodzi o wartuś(\' projektów p. M., to pamiętamy je dohrze z wystawy prac. Jeden z nich utrzymany jest w stylu naiwllego baroku, drugi natomiast jest typową wiedel\'lską secesją z przed lat dwudziestu kilku. Technika wykonania prac dowodzi jasno, że autor natrafia na nieprzezwyciężone trudności w pracowaniu przykładnicą i trójkątem. Widać więc jasno, że sąd konkursowy nagradzając obie te prace nie kierowClł się innemi względami, jak tylko osobistemi. Skandaliczną t t,: sprawę piętnujemy. Sądzimy, ie Krakowski Związek Architektów zajmie wobec niej odpowiednie stanowisko i pociągnie przynajmniej p. M. do odpowiedzialności. Nie wydaje sit; nam, hy spółka "Spójnia budowlana\' Mączyóski i Kom" hyła powołaną do odnawiania najpiękniejszego gotyku w Polsce i do decydowania o losach jego otoczenia. Bagno trzeha oczyścić. Napew!1o nie wyrośnie z niego kwiat arcydzieła architektury na Małym Rynku. Bitwa Dod Parkanami. W ostatnim numerze Wiadomości Literackich ukazał się artykuł Z. Nowakowskiego p. t. Bitwa pod parkanami, występujący przeciw ohroi1com parkanu zasłaniającego kościół Marjacki. Czy p. Nowakowskiemu wiadomo, czyje nazwiska znajduj:). się pod enuncjacją w "Czasie", hroniącą parka·nu. Są to: p. jarocki, p. Klein et C0111p., znani ze swego udziahl w ostatnich ciemnych aferach artystycznych Krakowa, a z którymi niestety zhyt często występuje p. Nowakowski ręka w rękę. CAMERA OBSCURA. Luwr Rubens: kompromitacja historji sztuki. Chamski format. EleplJantiasis. Rudawo hiałe golasy. Połcie ciał. Boucher: jak wy jej. "Różami i mlekiem" pasione amorki. Gioconda o tak. Przecież nie zawiodła. I nie ten "uśmiech". Tajemnica harwy i rysunku. Szczyt. Weronezy w miarę wspaniale. Rafael\n',
 '2012.50819672131\t2012.51092893013\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ V\tSAOS\trzetelnego procesu, a nie w aspekcie art. 40 k.p.k., czyli wyłączenia sędziego z mocy prawa, to uchybienie w tym zakresie może być jedynie traktowane jako naruszenie art. 438 pkt 2 k.p.k., a więc obraza przepisów postępowania, a nie przez pryzmat art. 439 k.p.k. i zawartych tam bezwzględnych przyczyn uchylenia orzeczenia. Zatem kwestia zaistnienia naruszenia art. 41 k.p.k. musi być jednocześnie łączona z wymogiem istotnego wpływu takiej obrazy jeżeli przyjmie się, że in concreto ona zaistniała na treść wydanego orzeczenia. Jak już wcześniej wskazano, sędzia przewodniczący składu orzekającego w tej sprawie w pierwszej instancji, gdy znalazła się ona już w sądowym stadium procesu, po wyłączeniu do odrębnego postępowania materiałów dotyczących łącznie kilku oskarżonych, trzykrotnie, w różnych składach, w tym jako przewodniczący lub sprawozdawca, orzekał wobec tych osób w ramach tzw. skazania bez rozprawy oraz dobrowolnego poddania się karze. Wskazano już także, że wnioski obrońców oskarżonych o jego wyłączenie w związku z orzekaniem w stosunku do oskarżonych, którzy wystąpili o dobrowolne poddanie się karze, zostały oddalone. Natomiast Sąd odwoławczy uznał te decyzje procesowe za wadliwe i wobec 4 oskarżonych, w tym dwóch, których dotyczy niniejsza kasacja, uchylił wyrok w zakresie skazania ich za czyny, przy których współdziałały osoby skazane w trybie art. 387 1 k.p.k., przekazując ją w tym zakresie Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Nie uwzględniono natomiast podnoszonego w apelacji obrońcy Krzysztofa S. i Tomasza L. zarzutu odnośnie do obrazy art. 41 w zw. z art. 438 pkt 2 k.p.k. w odniesieniu do orzekania przez tego samego sędziego w sprawie skazania bez rozprawy Krzysztofa P., któremu zarzucono współdziałanie z obydwoma tymi oskarżonymi w ramach dwóch pierwszych zarzucanych im przestępstw, które Sąd odwoławczy uznał ostatecznie za jeden czyn ciągły. W uzasadnieniu swego orzeczenia Sąd ten wskazał, że do skazania Krzysztofa P. doszło jeszcze przed rozpoczęciem przewodu sądowego, a wniosek o wyodrębnienie jego sprawy i skazanie go w trybie art. 335 w zw. z art. 343 k.p.k. był już zawarty w akcie oskarżenia, zatem strony wiedziały, iż sprawa tej osoby będzie rozstrzygnięta odrębnie i w swoich wnioskach o wyłączenie sędziego nie odwoływały się bynajmniej do jego udziału w sprawie tegoż oskarżonego, a jedynie do uczestnictwa w orzekaniu w sprawach tych oskarżonych, którzy zgłosili na rozprawie wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Podnosząc następnie, że przywołanie obrazy art. 41 k.p.k. nastąpiło dopiero w apelacjach, ale bez wykazania, iż okoliczność ta stała się znana stronom już po rozpoczęciu przewodu sądowego, nie uznał tego zarzutu za skuteczny (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego). Należy jednak zwrócić uwagę, że krytycznie oceniając stanowiska Sądu Okręgowego odmawiającego uwzględnienia wniosków o wyłączenie sędziego, Sąd odwoławczy wskazał, iż przepis art. 41 2 k.p.k. ustala jedynie moment, po upływie którego złożenie wniosku powoduje skutek w postaci pozostawienia go bez rozpoznania oraz że wniosek taki może być jednak złożony i rozpoznany także po rozpoczęciu przewodu sądowego, jeżeli tylko przyczyna uzasadniająca jego złożenie stała się stronie wiadoma po rozpoczęciu tej fazy rozprawy (uzasadnienie). Wskazał także trafnie, że skoro sędzia przewodniczący uczestniczył w składach, które wydały wyroki skazujące innych współoskarżonych, o współdziałanie z którymi sprawa nadal się\n',
 '1836\t1836.99999996838\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tkapitału obróconych, obrachoyyanych, stoso wnie do tabelli do art. 18 dołączonej, w summie złp. 2,357 gr. 3. 4. Ponieważ dobra wysławiające się na sprzedaż opłacają podatku ofiary roczriie złp. 130 gr. 16;przeto szacunek ich, stosownie do art. 5, wynosi złp. 13,000. Nabywca więc, o prócz przyjęcia obowiązków poprzedzającemi §§ wskazanych, obowiązany jest do złożenia summy złp. 3,300, któraby połączona z pożyczką Towarzystwa, dobra obciążającą, wyrównywała powyżej wymienionej summie szacunkowe|. 5. Z summ, do zapłacenia których nabywca poprzedzającemi dwoma paragrafami 3 i4tyrn obowiązany, ilość potrzebną na zaspokojenie należytości Towarzystwa z procentami, karami i kosztami, to jest złp. 1,608 gr. 23, wnieść powinien do Kassy Towarzystwa najdalej w ciągu dni trzech po odbytej licytacyi, grubą srebrną brzęczącą monetą, lub kuponami upłynionionyih półroczów, albo wylosowanem Listami Zastawnemi, z taką ilością kuponów jaka się przy nich znajdować powinna; resztę zaś, oraz to wszystko, cokolwiek najwięcej dający nad powyższe zobowiązania postąpi, w przeciągu dni 15 po odbytej licytacyi złożyć ina w gotowiźnie lub w Listach zastawnych, podług wyboru naby wcy, do depozytu w Danku Polskim. 7. Każdy chęć licytoyvania mający, przed przystąpieniem do licytacyi, złożyć winien summę złp. 2 ,500, wyrówny wająeą wszelkim należnościom Towarzystwa, po włącznie ratę ubiegłą i podatków skarbowych, w gotowizuie na vadium, która na przypadek nieutrzymania się przy licytacyi natychmiast, za pokwitowaniem w protokóle licytacyjnym, zwróconą mu będzie; jeżeli zaś licytujący;jako najwięcej dający, pr/y kupnie dóbr utrzyma się, yadium pozostanie w depozycie Dyrekcyi Szczegółowej aż do czasu, kiedy nabywca zło zeniem wykazu hypotecznego udowodni, iż, uczyniwszy zadosyć wszystkim warunkom licytacyi, za właściciela dóbr uznanym został. Licytacya ta odbywać się będzie w mieście Płocku, w Kancellaryi Ziemiańskiej Rejentów Województvva Płockiego, przed W. Ludwikiem Tchorzewskim Rejentem, lub innym w terminie licytacyi obecnym, w dniu u /26Październ. roku bieżącego, o godz. 10 z rana. Warunki powyższe i inne, w każdym czasie przejrzane być mogą w biurze Dyrekcyi Szczegółowej w Kancellaryi Bejentów. Wzywa zatem Dyrekcya Szczegółowa chęć kupna mających na powyższy termin licytacyi VV Płocku dnia V,j Lipca 1836r. N. D. 1959. Prezes, Pląskowski. (3 raz) Pisarz, Brzozowski. Kommissarz Obwodu Sochaczew; kie go. Zawiadamia interesowaną publiczność, że w biurze Prezydenta miasta Łowicza, w dn u21 Września (3 Października) r. b ., o godzinie 10 z rana, w przytomności Adjunkta Dozorcy miast, odbywać się będzie publiczna licytacya na wybudowanie i reparacyą pomp w ternże mieście, przez opieczętowane deklaracye, podług wzoru postanowieniem Rady Administracyjnej Królestwa z dnia "/J9 Maja 1833 roku przepisanego. Licytacya zacznie się in minus od summy złp. 4,481 gr. (j anszlagami zaf twierdzonetni ohrachowan^j; najwięcej na koj rzyść Kasśy Miejskiej odstępujący przy entrepryzie utrzyma się. Deklaracye tylko do godziny 10 z rana, w dniu powyższym przyjmowane będą, do których świadectwo Kassy miasta \'Łowicza, na złożone vadmm w gotowiźnie w summie złp. 418, załączone być winno, pod nieważnością. Warunki do licytacyi w każdym czasie, w biurze Prezydenta miasta/Łowicza, przejrzane być mogą, Łowicz dnia >/,0 Września 1836 r. Radzimiński. N. D. 12256. Sekretarz Obwodu, Ligmann. Na skutek wyroków Trybunału Cywilnego Województwa Mazowieckiego, w dniach 23 Stycznia (6 Lutego) i 8Ao Lipca r. b zapadłych, na działanie\n',
 '2013.81369863014\t2013.81643832445\tSĄD OKRĘGOWY W JELENIEJ GÓRZE VI WYDZIAŁ KARNY ODWOŁAWCZY\tSAOS\tzaciągniętego zobowiązania czym działał na szkodę wskazanego wyżej podmiotu, tj. o czyn z art. 286§1kk Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze VIII Zamiejscowy Wdział Karny z siedzibą w Kamiennej Górze wyrokiem z dnia 26 lipca 2013r. (sygn. akt VIII K 433/13): 1. D. Z. uznał za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego występek z art. 286§1kk i za to na podstawie art. 286§1kk wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności, 2. na podstawie art. 69§1 i 2 kk i art. 70§1 pkt 1kk wykonanie orzeczonej wobec D. Z. kary pozbawienia wolności zawiesił warunkowo na okres próby wynoszący 3 lata, 3. na podstawie art. 72§1 pkt 4 kpk zobowiązał D. Z. do podjęcia stałej pracy zarobkowej, 4. na podstawie art. 46§1kk zobowiązał D. Z. do naprawienia w całości wyrządzonej przestępstwem szkody, poprzez zapłatę na rzecz M. O. kwoty 130 zł, w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku, 5. na podstawie art. 624§1 kpk i art. 17 ust. 1 ustawy z 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zwolnił D. Z. od ponoszenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa i nie wymierzył mu opłaty. Apelację od powyższego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze wywiódł prokurator i na zasadzie art. 438 pkt 1 kpk zarzucił obrazę przepisu prawa materialnego w postaci art.46§1 kk polegającą na określeniu terminu orzeczonego obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz M. O. kwoty 130 zł w terminie 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się wyroku podczas gdy wymagalność tego środka karnego powstaje z chwilą uprawomocnienia się wyroku. Stawiając powyższy zarzut prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zobowiązanie oskarżonego do naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości, poprzez zapłatę na rzecz M. O. kwoty 130 zł, bez wskazywania terminu zapłaty tej kwoty, w pozostałym zaś zakresie o pozostawienie wyroku bez zmian. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja prokuratora jest słuszna. Postępowanie w przedmiotowej sprawie prowadzone było w sposób ograniczony, jako że prokurator kierując do Sądu akt oskarżenia jednocześnie wystąpił z wnioskiem w trybie art. 335§1 kpk o wymierzenie oskarżonemu uzgodnionej kary bez przeprowadzania rozprawy głównej. W wydanym w dniu 26.VII.2013r. po odbytym posiedzeniu wyroku Sąd Rejonowy uznał sprawstwo i winę oskarżonego D. Z. w popełnieniu zarzucanego mu czynu i wymierzył karę uzgodnioną między oskarżonym a prokuratorem. Słuszność zapadłego wyroku nie budzi wątpliwości w zakresie ustalenia sprawstwa i winy oskarżonego oraz kwalifikacji prawnej przypisanego mu czynu, wyrok ten dotknięty jest jednak wadą zasadnie wskazaną w apelacji prokuratora: zbędne jest wyznaczanie terminu wywiązania się z wykonania obowiązku orzeczonego na podstawie art. 46§1kk. Obowiązek z art. 46§1kk jest środkiem karnym (art.39 pkt 5kk) zatem, zgodnie z przepisem art.196§1 kkw, po uprawomocnieniu się wyroku, wyrok w tym zakresie stanowi tytuł egzekucyjny. Żaden przepis prawa karnego nie tylko nie nakłada obowiązku określenia w wyroku terminu i sposobu wykonania środka karnego, ale nie daje sądowi takiego uprawnienia wyłącznie w sytuacji nałożenia obowiązków probacyjnych sąd zobowiązany jest do określenia w wyroku czasu i sposobu ich wykonania. Przesłanie tytułu egzekucyjnego pokrzywdzonemu lub innej osobie uprawnionej bezzwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia, kończy czynności sądu\n',
 '2011.48767123288\t2011.49041092719\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\tjest kwestia otrzymywania przez powoda wynagrodzenia jako członka rady nadzorczej. Pismo z 21 lipca 2009 r. jest dowodem uznania części długu i przyznaniem przez pozwanego, że powód miał otrzymywać miesięczne wynagrodzenie w kwocie 5 000 zł, 4) art. 235 k.p.c. w związku z art. 224 1 k.p.c. przez nie przeprowadzenie wyczerpującego postępowania dowodowego, nie uwzględnienie zgłoszonego w postępowaniu apelacyjnym wniosku dowodowego mającego istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, 5) art. 6 k.c. oraz art. 3 k.p.c. i art. 232 k.p.c. przez oddalenie przez Sądy I i II instancji wniosków dowodowych i dowodów przedłożonych przez powoda przy braku jakiejkolwiek aktywności dowodowej pozwanego. Zarzucono także naruszenie prawa materialnego, tj. art. 392 1 k.s.h. Wniesiono o uchylenie wyroku Sadu Okręgowego z 26 sierpnia 2010 r. w całości i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Skarga kasacyjna okazała się mieć uzasadnione podstawy. Skarżący zarzucił naruszenie wielu, wskazanych przepisów prawa procesowego oraz art. 392 1 k.s.h. Podniósł także potrzebę wykładni przepisu art. 39 1 k.s.h. oraz to, że skarga jest oczywiście uzasadniona. W pierwszej kolejności należy mieć na uwadze, że powód domagał się zasądzenia wynagrodzenia ze stosunku pracy. Natomiast sądy obu instancji przyjęły, że powoda nie łączył ze spółką stosunek pracy z powołania. Z tego powodu została też oddalona apelacja. Sąd Okręgowy stwierdził, że tym samym sąd pracy nie jest właściwy do zasądzenia niewypłaconego powodowi wynagrodzenia wynikającego ze stosunku członkostwa w radzie nadzorczej. W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że zarzut naruszenia art. 392 1 k.s.h. nie jest uzasadniony. Przepis ten stanowi bowiem, że członkom rady nadzorczej może zostać przyznane wynagrodzenie określone przez statut lub uchwałę walnego zgromadzenia. Zarzuty naruszenia wielu (wskazanych w skardze) przepisów procesowych nie mają zasadniczego znaczenia. Dotyczą one bowiem kwestii istnienia stosunku pracy. Sąd Okręgowy nie zajmował się natomiast zasadnością roszczenia o wynagrodzenie powoda, które mogło wynikać z innej podstawy (pełnienia funkcji członka rady nadzorczej). Jest oczywiste, że wynagrodzenie to nie musi wynikać jedynie z nawiązania stosunku pracy. Sądy obu instancji skupiły swoją uwagę na rozstrzygnięciu istnienia stosunku pracy, a nie na tym, czy powód zasadnie domagał się wynagrodzenia. Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia miało w tej sytuacji to, że Sąd Okręgowy rozstrzygnął w zaskarżonym wyroku o wynagrodzeniu powoda za wykonaną pracę. W związku z powyższym konieczne było rozważenie dopuszczalności tegoż rozstrzygnięcia. Możliwość taką daje podniesienie zarzutu oczywistej zasadności skargi i wyrażony w jej uzasadnieniu zarzut naruszenia art. 464 1 k.p.c. Skarżący podnosi także, że już Sąd pierwszej instancji wyraził w tej kwestii wątpliwości. Skarżący ma więc rację, że Sąd ten powinien przekazać sprawę sądowi właściwemu. W tej sytuacji Sąd Najwyższy był upoważniony do rozważenia, czy nie doszło w tym przypadku do naruszenia art. 366 k.p.c., choć w skardze nie zarzucono wprost jego naruszenia. Należy stwierdzić, że oddalenie apelacji powoda od wyroku oddalającego powództwo o zasądzenie wynagrodzenia za pracę jedynie z tego powodu, że praca była świadczona poza stosunkiem pracy narusza art. 366 k.p.c. Wyrok ten zamyka bowiem powodowi możliwość wystąpienia z tym samym roszczeniem przeciwko temu samemu pozwanemu w postępowaniu przed\n',
 '1904\t1904.99999996838\tPRZEGLĄD TYGODNIOWY ŻYCIA SPOŁECZNEGO\teBUW\tkrępują się wielKą uległością swą dla rządu i względami na swoich zachowawczych sojuszników, zaprzęgają się do rydwanu reakcyi, ulegając kierunkowi lderykalnemu. Staroczesi tworzyli w parlamencie z Kołem polskiem, południowymi słowianami i niemieckiem autonomiczno-zachowawczem stronnictwem większość, czyli tak zwaną „obręcz prawicy", w gabinecie zaś posiadali w osobie ministra dr. Prażaka wpływową osobistość. Ton ostrzejszy, polityka stanowcza-zwyciężyły. Młodoczesi atoli, opanowawszy zupełnie teren polityczny, niedługo zajmowali odosobnione, radykalne stanowisko. Wkrótce bowiem weszli w miejsce usuniętych staroczechów do tej samej większości parlamentarnej, zawarłszy tak samo, jak ci, sojusz z żywiołami zachowawczemi i klerykalnemi, dla których równie musieli zachowywać wszelkie względy a także ulegać rządowi, popieranemu przez większość. Pamiętne mi słowa dra Riegera, które podczas swych odwiedzin u niego w Pradze usłyszałem z jego ust. Mówił z rezygnacyą człowieka nastroju wyższego: Zwali mnie „ojcem narodu", chociaż byłem tylko bojownikiem i szermierzem za- i palczywym o prawa swego ludu. Potem zbuntowały się dzieci przeciwko „ojcu", usunęły go całkiem w kąt. Ująwszy jednak rządy domu w swe ręce, chociaż strasznie ganili złą gospodarkę ojca, poszli całkiem w jego ślady. Proszę pana, czy dzisiejsza polityka młodoczechów nie jest kubek w kubek naizą staroczeską polityką? To mi wystarcza. Dlatego nie mam do nich żalu. Wybryki należy młodym przebaczać. Istotnie, mówił prawdę dr. Rieger. Opinia publiczna w Czechach była jednak zadowolona. Młodoczesi otrzymali od rządu hr. Badeniego znaczne ustępstwo językowe, chociaż uzyskana przez staroczechów wszechnica w Pradze z pewnością większą była zdobyczą narodową. Lecz oni nie zdołali utrzymać ustępstw językowych wobec obstrukcyi niemieckiej, gdyż tak zwane badeniowskie rozporządzenia językowe, cofnięte zostały przez cesarza, zatem czechom pozostała tylko, jako trwała zdobycz narodowa, wszechnica dzieło staroczechów. Trzeźwy umysł ludu czeskiego począł się zastanawiać krytycznie nad położeniem, lecz budzące się otrzeźwienie opinii publicznej przygłuszyło krzyki i burze obstrukcyi czeskiej. Zadaw r alniano się w Czechach z razu vendetą parlamentarną, spodziewając się, że stronnictwo młodoczeskie odzyszcze tym sposobem stratę. Tymczasem w miarę przedłużania się obstrukcyi młodoczeskiej, zaczęło kiełkujące w głębi serc niezadowolenie ze stanu rzeczy przebijać się na wierzch i już przy ostatnich wyborach—przed czterema laty—weszło do parlamentu czterech narodowych społeczników, pięciu radykalnych agraryuszów a z Morawy trzech ze stronnictwa ludowo-katolickiego, którzy pozostali po za obrębem młodoczeskiej organizacyi j klubowej w parlamencie wiedeńskim. Coraz bardziej zaczęły się w Czechach podnosić radykalne stronnictwa do góry a rów- nie wzmacniać się stronnictwo starocze skie, które tak dobrze, jak już przestało było istnieć. Przy wyborach uzupełniających poczęli młodoczesi tracić jeden mandat po drugim na korzyść radykałów, co stanowi pewny dowód wzrastającego niezadowolenia z ich polityki. Młodoczesi paraliżują obstrukcyą czynność parlamentu, stronnictwa radykalne dowodzą potrzebę rozbicia i centralistycznego parlamentu i centralistycznej konstytucyi, domagając się przywrócenia samoistności królestwa czeskiego. Oprócz realistów pod wodzą znanego profesora Masaryka, powstały w Czechach i wzmocniły się mianowicie stronnictwa: radykalnych agraryuszów, narodowych społeczników, prawno-polityczne (frakcya dr. Baxy) i staroczeskie; na Morawii zaś stronnictwo narodowo katolickie. Z wyjątkiem staroczechów, którzy owszem zbliżyli się do młodoczechów, dając przykład głębszego pojęcia patryotyzmu, wszyst kie wymienione frakcye, z dodaniem jeszcze grupy postępowej i demokratycznej, zawarły między sobą sojusz w celu wspólnego zwalczania młodoczechów. Miałem sposobność rozmawiania z posłem\n',
 '1858\t1858.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tprefekturze władze miejscowe i de- putacye od mieszkańców, Cesarzowa zaś deputacye młodych dziewic, które jéj ofiarują kwiaty i koronki miejscowego wyrobu. Nazajutrz 5go, Cesarstwo, równie jak i Królowa Angielska, znajdować się bę- dą na okrętach w porcie i oddawać sobie wzajemne wizyty, jak to już poprzednio donosiliśmy. 6go Cei sarz położy kamień węgielny szpitala cywilnego. Igo, o 2éj po południu, odbędzie się inauguracya, pobłogosławienie i napełnienie wodą bassenu Na- poleona IHgo; wieczorem o 6tćj parowiec Vilie de mBBSsasimBsmmmmBmi^ms^mNosi^mm PODROŻ KRÓLA STANISŁAWA AUGUSTA DO KANIOWA wr.11*1. według listów Kazimierza Konstantego Hrabiego de Brdl Plateru, Starosty Inflantskiego, opisana przez J. I. Kraszewskiego. -^wetannw^- (Ciąg dalszy. Patrz Nr 191.) "Cesarz Józef II, wędrując po różnych Europy krajach zdjęty był ciekawością pewnej wsi niedaleko Amsterdamu, dla czystości domów i bogactwa mieszkańców u wszystkich sławnej, puka więc do najznakomitszego téj wsi mieszkańca, a po godzinnej oczekiwania niecierpliwości, gdy gospodarza prosi ażeby mu dom nad inne sławniejszy otworzył, otrzymuje odpowiedź, że pójdzie do żony spytać, czy na dogodzenie téj ciekawości dozwoli. Powróciwszy zaś po chwili, odmówną przyniósł Cesarzowi rezolucyę. Ostrzeżony jednak po cichu od przybyłych z Cesarzem, kogoby miał gościem u siebie, gdy zaledwo dał sobie wyperswadować, aby ponowił wstawienie się do żony i do grzeczności przynajmniej jeśli nie do uszanowania namówił, wyjrzała nakoniec jejmość przez okienko, a przypatrzywszy się Cesarzowi i rzekłszy głośno: Pfe! jaki brzydki! zamknęła się sama, męża nie wpuściła, a ciekawy wędrownik bez skutku odedrzwi odejść musiał. Królowie Henryk w téjże saméj wsi szczęśliwszy, bo przyjęty od gospodarza, prowadzony był do pokojów paradnych gdzie czasem sami panowie przez rok nie bywają, i pokazany miał sobie w ostatnim z pokojów obraz pędzla miernego, który gdy dla grzeczności z podziwieniem chwalił, nic mu więcéj gospodarz nie rzekł nad następujące słowa Brat twój ma dwakroć stotysięcy ludzi, a obrazu takiego i nie ma.— I to powiedziawszy powrócił z gościem i do zwykłych pokojów. Dosyć podobno takich pró- bek do poznania zupełnie narodu, dziś może ku u- padkowi nachylającego się, jeżeli duch niezgody nie zamieni się w tym kraju na pożądanego ducha pokoju. Wolni w swoim rządzie Hollendrzy, za swawolną dzisiaj ubiegają się wolnością, lecz nie tylko w politycznym rzeczy składzie téj nieograniczonej żądają używać swobody ale i w życiu codzienném i przyjętych obejścia się z ludźmi prawidłach nie lubią żadnych więzów... >>Te i tym podobne, przy swobodnéj myśli, rozmowy czas cały obiadu zabrały, a po kawie przybyłych prezentował Marszałek PP. Podhorskiego Podczasego Krzemienieckiego i abszytowanego Majora wojsk Rossyjskich Tamarę, syna obywatela gubernii Ekaterynosławskiéj, mieszkanie swe i stado znaczne o mil cztery od Kaniowa mającego, przybyłego w piątek wieczór, z Szydłowskim Starostą Mielnickim." Starosta, wielki koni lubownik, dowiedziawszy się o stadzie Tamary i ogierze taksowanym 3,000 rs., jeździł tam umyślnie dla oglądania go i przyznał że jeszcze tak pięknego konia w życiu nie widział. Wieczorem była herbata, pokoje, bilard, kolacya i o jedenastej rozeszli się go ście na spoczynek. 28 Kwietnia 1787. Z soboty na niedzielę, około trzeciej po północy, drugi pożar zajął się w miasteczku, na przeciwnym końcu opodal od zamku, ale się skończył na\n',
 '1885\t1885.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\tnajpot żniejszy mąż stanu lwnserwatyzmem dziś przesią.kłej Europy, ks. Bismark. Chwyta się on nadzwyczajnych środków, by żywiołowi polskiemu w państwie niemieckiem zadać cios jak naj dotkliwszy. Pokazuje si teraz, że tłumne wydalenie ze wschodnich prowincyi Niemiec, w których żywioł polski silnie jest rp prezentowany, jest skierowane głównie przeciw tym Polakom, którzy są. austryacldmi i rosyjskimi poddanymi. Równie surowo mają. być traktowani Polacy, którzy otrzymali obywatelstwo francuskie. Tern tłumaczy się charakter tych, w nowszych dziejach bezprzykładnych rozporzą.dzeń. "Wydaleni pozostawią wprawdzię lukę wśród ludności. l<tórą iiJnymi ludźmi musi się zastąpić. Lecz nowi przybysze nie mogą. być Polall:ami, muszą to być tylko Niemc\\\\\\\\" a przeto żywioł niemiecki na wschodzie Niemiec zostanie wzmocniony, a proces germanizacyi wschodnich cz ści Prus, który od blisko lat dziesięciu rażąco się cofał, znów podniecony i przyspieszony. "Ta myśl i ten cel tkwi w przedsięwzi tych na wielką skalt) wydaleniach cudzoziemslcich Polaków z Niemiec. Polsl<ie uczucie narodowe wzruszone zostało boleścill wskutek niesłycbanego nieszczęścia, I<tóre spadło na dziesiq.tki tysięcy ludzi, wyrzuconych bez winy ze swych siedzib, stanowisk, zarobku, wt)złów pokrewieństwa, p"Osiadłości. Kto ich przygarnie? "Polacy w Austryi majl} wpływ wielki, potężny a nawet przemożny. W ich r ku spoczywa los ministeryów, gdyż oni decydują. w parlamencie, w y. Ho l\'aiła al. iaz ,d. :y. lii O\'" el- es cu \'eiw go u. ,yy- ,oa. lie w \'e- IIY 0iej e- i zo y- ;0, al i i ie 0te :h to ie -- --- -- mt)żem, a tych on starał siIJ ciligle pocieszać w przypuszczalnej ich stracie i wynajdywać dla nicb różne rozrywl<i. Jalw ojciec, zdawał się kochać obydwóch chłopczyków i tylko czujnem sercem matld mogłam odgadnąć, że bardziej się sldaniał uczuciem do synaczlm Rózi, jako rzeźwniejszego i piękniejszego, bo mój biedny Piotruś tald wątły i chorowity nie nęcił wcale powierzchownością,. Z czasem jednak oswoiliśmy si z tem położeniem prawdziwie teatralnem, l<iedy ono jednak bardziPj wikłać się zaczęło. Zaraz po urodzeniu naszych dzicci, ojcowie zawiadomieni o tern, żądali, aby je tylko ochrzcić z wody, a chrzest z cermonii odłożyć do ich przybycia. Otóż mój mąż zaczllł siIJ natarczywie dllma\'gać o przyspil\'szenie tego obrzt)du. Wynajdywałam dla oddaleniu tPj chwili rozmaite powody i zmyślone i prawdziwe, a między temi ostatniemi stan zdrowia mojego biednego chłopczyka, który widocznie nikł i miał sit) gorzej. Moja droga perswadował mi mąż "kto z Bogiem, Bóg z nim", a być może, że sakrament chrztu św. nietylko umocni go na duszy, ale na wątłe m ciałku. Żeby zaś nie odnawiać świeżych ran żalu Ignacego i Rózi, przypominając im dotykalnie, że ich dzieciątlw tego obrzędu nie doczel<ało, przeniesiemy się do moich dóbr WOłYI1skich i tam cbrzest si odb dzie. Trzeba wiedzieć, iż wszystlw dotq.d opowiedziane, działo si w mojej wiosce ukrai(lskiej, dokąd przeniosłam si aby być bliżej m«;ża, obozującego razem z wojskiem pod Bracławiem i tam, pomimo niewygodnego domu, oba nasze słomiane wdowiellstwa razem z Rózią przebyłyśmY: Chociaż przejazd na Wołyń dawał wi l<szq. pewność zachowania tajemnicy, bo świadome jej dawmi sługi pozostawały na miejscu, jednak go sobie nie życzyłam. Ale nie na wiele sit) przydały mój opór i\n',
 '1982\t1982.99999996829\tGŁOS POMORZA\tBBC\t1:ViU Coraz więcej firm polonijnych powstaje we \\\\\\\\"!rodawiu. t.\'.a terenie woj. \\\\\\\\Vroda\\\\\\\\"lskie!;o jest już ich 7 Ich kc itały pochodzq ze Szv.r cji, RFN i Berlina Zachodniego. Firmy polonijne otnymały od władz tcrcl1\'::IVlych pomiesz::2.cnia (w wię!(szości nie utyłkowane\' przez wiele lat i wymagające remontów). Dotychczo$ firmy te poniosły nakłady w Vlysoko ci pr:c raczajqcd 160 t",. dolarów (łąe:z:nie z kosztem SurO.IICO\'!:). Fi\'rmy polonijne na te:-e.nie woj. wrocłoiWskiego zatru \'niajq zoledwie p>onod 250 pracowników i 11(Jo \'\\\\\\\\iet w pc.owie nie wy,korzys,tujq (JL zymoonych limitów z rtrudnlenio. Intęn\'sujaco I jest tokże struktu\'fO zatrudnienio. bo"" cm oż 80 proc. ta pracovmicy bez pośredniQ produkcyj. i. 7 firm poQ.loni j,nycn w \\\\\\\\\'"{Qoj. wrocl T\'Jslkim w pierwszym półroczu br. sprzedało (qł6wnie za p.o.>rednictwem hondlu usp>o e\'Clnione- g-c) towa,ry wartości ponad 43 n \'n zł. W większości było to o l. rr-l-..le, moterioły budow: \'1\'\'\' i inne towo,ry. F.. .T1Y pclonijne zo-jrl1\'ujQ lie to,:,że k.coperccjq i p\'izem)\'słem (\'lIC rt.ość to,ld-ej prod U\'kcji przekroczy!a w pienNszym półroczu hl. 25 mln zł) oraz p.roduk::Jq na e -port. W ciągu 6 pierwszych mie,się.cy br. fi.rmy polonijne 2 woj. wr0clo>ws,kiego uzy S,I,O:y z eksportu wpływy w lNY so {C ci 150 tys. dobrów. lA.S,) POTO,t. i(G\\\\\\\\i\',,\' 2 f\'r:CDUC-; TÓ,(J BRONI ROLł- IKl\\\\\\\\r H t U ujśdo Nidy da Wisły leży sto,ro wieś Grotrnlb. Nozwo miejscowości pochodzi stąd. że jej mi,e,szk,ańcy zojmowali SIę prod uk\'cjq grot do Stl zoł i włóczni. Za czasów piostowskich byl.j oni dos.owcarrll Ó,AfczC\'snej broni do grodu obre,,ne90, o później do zamku w Ne.\\\\\\\\!I,lym Korczynie. Zomek w Nowym Korczynie zos,to zbudowony no dawnym grodzi ku za czasów pa\'1\',Jwo nia Kazimierzo W\' I":ego. Przez wiele lot umi,eszczony tom był sko!rbie-c koro,;\'jny. któ- ry uM.\'ożony był z.a ohf 1<t n1e do zdobYC;io. Z.omc,k gościł wie lu mo,żnych, m. im. w jego komna,to\'ch przebYw<:Jły królowa Bono oro.z Ba.rboro Radziwiłł-.:. no w czO\'sie przejo.zdu \\\\\\\\ViIra przez Rada\'lTI da Krokawa. F ro,gme.n ty zamku zochawały się do no,szych czasów. A Grotniki? Po zaprzestoniu pro(\' J,kcji broni miesz\'<ońcy wsi przekwa.lifi.kowo,li się no roi ników. Ol,Ś znani są z procowi to\'-ci i osią onio dobrych wyników w produkcji rolnej, (A. K.) KAV1fAlERSKIE lU3Y ..BIAŁEJ LILII" Znakomity pisarz Michał Balucki, pisząc: swoją głosną sztukę "Klub kawalerów". WCClle sobie tokiej instytucji nie wymyśl,ił. wziął tyiko za przykład rzeczywikie istniejące sto warzyszenie. Klub taki pod n::3Z wą "Biała lilia" dziaJe\' w lotach 1921 do 1928 w Świeciechowie k/Leszna i funkcj;nował z wielkim powodze.,iem. skupiając przeciętnie około 30 młodzieńców w roku. VI od- (óżn:eniu od innych klubów km"lalera nie była to jednak inst!\'t cje. kt a miała jak naj dłuzeJ chromc przed małżeństwem. W dokumentac.h. lacho wanych w Wojewódzkim ArÓi wu Państwowym w Le:anieznajduje się statut, kt6ry wy- i nia ele jC!kie ."Biała Iiha c;hclała realizować. "II wiała go w stan ekscytacji. Ta dziewcz \'na była prawdziwą zagadką. Raz góra lodu, drugi raz wulkan.. Człowiek nie wiedzial, czy trzeba ubrać się ciepło, czy zrzucać sweter_ Z jednej skrajności przechodziła w drugą z zadziwiającą łatwością. Zbijało go to z pantałyku. Zasnął dopiero nad ranem. Sny miał koszmarne. Gdy się\n',
 '1989\t1989.99999996829\tTYGODNIK MAZOWSZE\tWirtCzytBib\tstołu _Ustalenia. okrągłego stołu Ustalenia okrągłego stołu Ustalenia Selm. senat. prezydent zydenta a iatotnyrn znaczeniu ”karierę” ale nie dot-") trafnym” tyw prezydenta. hmm,-:\' polityka zm no,abrannolć eńitwo panstw-J..” przypadkach prezydentma w\'iezaćeajrn(lco_zalyr_nidzie. calyper\'lament)?” je~ „mnie moze w ciagu trzedu niiouecy nadmuchwalićwieloletniegoplamapo uego(NP$G_)orazjeiaIuetawa WW" (:odzm iwkonatytucywyjęeqfrerogamiywypreywymienione Po wiązaniu toglaezanowewybory Prezydent iemdglwprowadzićnatrzyna\'eeiaoeetan jatkdtvynaczelcilubcalymterytoriumkraju. rzedhiioniegaonaetepnetrzynuie aiaoebeąiernozkwetyioraznamocyzgodnej bcyueejnwiienatu. Wokreaieztaruuwyjatko- parlamentu ani zmienić WW; wezmą . Powalano także Komisje Porozumiewawcza. w której skład wejde uczennicy okr o atolu oraz .ireiezairrtererowanelrodawieka\'k jzadaniembedzieooenarealizacji \'uzg odnieilokr eloluoraz rneóaeja w aytmcjach koniliktowyc h. W ranuadu Koniupracowaćl—edziezeepdlda gospodarki. Samorzad terytoriakuy: za wcześnie? ___.Rzad kategorycznie odrzucił podetawoweśadaniaopozycji atawiane przez grupe robocze aarnorzadu terytorialnego: 0 utworzenia pra W. w wdziwego samorzaduuh teryto- riie e owazenu ayrn wladzypailetwowej. irnsedzilradyruam Opodporzodkowaiu\'alokalnejadnuiniitraeisa- w ij. majatkowa i goe- podarczejsarruorzadu. gdyż dyźuprawnioniatenarazieotrzyrruajeglówniewo oraznaczelni— czyliurzednicyadnin\'otracjinie cy _idzieinic. ”?:—”"\'” mm „...... .. Mmm; I patrz—e nowej. demokratycznej ordynaci Przyztolikuoórniczym m\'fmu: ztymiedakoiicamgllr. do- „mamą-acmewbotrmm jejdobrowolnoki. Khauzgoihieridotycz ących M"” tyrnwiekezawage. zeabowiazywać calej w: lwprowadzanleodpowiedziainolci kladdwzawypadkiprzypracy -poezk dziernóglwyetepowaćdoeaduo_ Izapiiokoniecanolci kladdwzazanieąaruia lei. bardziej im odeoruepraq: Iuniezaleinienia ybeadtzkadowania; HPdo akh\'wyzokauw t iej osieoplauloinweztowaćw Rohictwo- -uryaknwić\' Podzespólde.rohlczwauznalzanm Ii-zawowe zniesienie wezalich podr-druidui cantrainychztrukturzpóldzieiczych; I mangturyzacwujkgaepodarki czyk przestawieniecz prz napotrz y Iztoeawanieuig podatkowydiimwuw tanich kredytów otym-AM rozwoj produkq\' darolnictwa: Idalekoidacaprywatyzacja atoaeriiaralnie— twa „(np. aprzadaz\' eektorowi prywatnemu meat u ”:pelnarównoććeektordw(wtymwobecbwu- \'kówiliakusa): ...w—***» ””***"” ”***” z;agraniczrryrn I wolny obrot ziemia: l wprowadzenie mirrimakuych. gwarantowanych przez państwo, can okupu podauwowych produktów rolnych oraz cen Memdnych na środki produkcji (narzedzia. nawozy itd. wytwarannych przez monopolistów Wuzgodnieniach dotyczacych poprawy w dziedzinie oświaty. zdrowia i kultury na wsi znalazl sie ponadto punln o możliwości „odbywania ehdby zastepczej w gaepodaretwach. które poborowi prowadza lub są ich wepólprowadzecym\'. Zielone śwlailo dla stowarzyszeń Konkretnyrn el_ektern prac grupy roboczej de. qugodnienie- ponaruieeimiupoprawekprajektu utawy .Prawo o slowarzyazeniach\'. przed-zawioruego przez strone koalicyjno-rzadowa. Uitawa zostala7quchwaioruaprzezaejm. Nieudaloeie: Owyrnócjaanegozapbu_wutawie.zenierozstrzyga orua problemu partii politycznych (zawarciewuetawie takiegoefornuulowaniauniemozliwilobyrkorzyaywaniejdprzaciwkatymorganizaqonu OehedlićzprojektuutawyartJd. którybk— tycznie oznacza utrzymanierruonapolulePna dzialalnodćluarcereka; Oricoeiagnaćwaprawiezwrotumajetkurozwiązanychatowanyszeń; Odoprowadzićdoznuianyprzepieówustawyo zgromadzeniach. ograniczającej karzyatanie z koruytucy\'piegoprawadazgramadzeil. Masz-media Padzeapól ds. środków masowego przekazu uzyskaleporowdziedziniezłowadrukowanegoałabardzonierwdidauepdomediówaudiowizu- I bedzie wychodzić tygodnik .Siolidarnoćć\'. tygodnikiregionalne_ .$\'_igazeta wyborcza. która prz ekutalciiiew ienie__ rzadowazadekhrowalaJant nieliberainejpoiityki\'wobecllobiegu nanana poszuilazzaprzeetaniarepreiji). Niezgodzonoaiena: wyleczeriieipadoenzury biuletynówzwiaz— OzmianesmdrturylladiokomitetulRSWPraey-wrenepoeóbobaeeinanopalepeoeetalynie morte. Wolny rynek mieszkaniowy Wpada—palet. politykimieaz ezlawpodet W I nakłady budownictwo nii-zkaruiawe wzroenado\'l%(obecnie34%)dachadunwado- wego razdzieinlctwo _mieszkalii. wolnym \'M- 1 W awojeuzobowieznia wobec czekających m mies czej kolejki! cjonowaćbedaobaayeterny); Iczlonkowie nan-oczkanioorazaeoby „kurde. któredokońcamar zgromadzilypelny ma uzyak manuleezkadnadotydiczaaoiięych .baźezwlauuejwolizrezygnujazkolełlkanyua- jacznowotworzonegoprzez pańelwoeyetenaizr chet(kredyty. dzialkuitp.); Iczynszezaniieszkania \'z_apewnićiamofinansowania goepodarki nie budynków itp.)_ Wyeokolć podwśzek oraz wielkoćć rekampeneujecogo je dodatku nieukam&(domm kieszeni obywatela) poddane zostana I każdy produced! materiałów budowlanych rozpoczynajacy lub rom-mm nośćbedziezwolnionynalOiatzpodatkudoclw Iwezyecyhinwestorzr ~niezaleznieodlarrnor- ganizacyjnyc -bedamielir6wny dostepdanuatenalów. terenówbudawianychikredytder. I zostane-\' er_rt raku— Bank_ Mieszkaniowejl podkontroia oprzekw ukowaniu gruntdwzprzezna-czeniarolniczeg onabudowiane jmowane bedaprzezwladze tereruowe (dot -przez ministra). Reforma w oświacie Pod: de. nauki. olwiatyiposteputechnicznego uz zapis zwiekzzajaee autonornie oraz wnodzslhiolnoććd, dwiatowychinaukowydu - wniosek aktor: ...::-; „a „b...-...\'?” &&?5313 mm\' "\'” Po "18 -dyrektorzyi_radypedagoo\'cznebeded_ecydawać o zastosowaniu nowego .widelkowego\' ayatwriu plac dla nauczycieli: bedzie można tworzyć klasy autorskie. w których wypracowuje wia-ne lorniule mocza- yezaćzwuelkichpornocy naukowych. llabiegii. ""lzakm\'niepahtwowe. z tymzapodetawowetyikowwyjalkowychprzypad- -_zruiosianaobawiaz_e_kzdawanianannturzeagzaminuzpropedeulykiiruaukioepoleczołustwiem_rżanuachm „odp-oka tyczniaruia ezkolyprz\' orowe wychowawczy ypowinlen gigga. KonstytucjiuPowezedirwj Ddularaci Praw ~i:.zsainie sarnadzieiniedecydować ciachnaztudia programachiarwazacp m dentówirożnych mydeł-37. wydziałówięw wnieminu rentach; mini-ternie bedzienuialprawaeprzeciraprzy mmx-"\' -doktarzy odzyekajeprawodoprur\n',
 '2009.27123287671\t2009.27397257103\tGŁOS POMORZA\tBBC\tW Wielką Sobotę większość sklepów będzie otwartych w takich samych godzinach, jak w każdą inną sobotę. Sklepy W Centrum Handlowym Jantar będą otwarte w godzinach od 9 do 16. Natomiast zakupy w hipermarkecie Real będzie można zrobić od godziny 8 do 16. Boksy na hali targowej Manhatan przy ul. Wileńskiej będą otwarte do godziny 14 lub 15. W Galem Słupsk od godziny 9 do 16. Hipennarket Kaufland W sobotę będzie otwarty od godziny 7 do 16. Dyżurna poradnia chirurgiczna przy ul. Tuwima, pogotowie dentystyczne przy ul. Wiejskiej oraz internista dyżurujący w przychodni przy ul. Tuwima będzie przyjmował pacjentów przez całą dobę. PKS Słupsk ..10 kwietnia (piątęk) utow busy I ursują jak\' w dnI powszednie j bez kurs6w szkolnych. 11. kwietnia (sobąta) ... komunikacja funkcjonuje według sobóthiegorozkładu jazdy, odjazdy tylko do godziny 16.00. Komunikacjadałe.., kobleżna nie kursuje poza. przYJazdami. autobusóW z tras. Wyjątkiem Jest dodatkowy kurs Słupsk-Bydgo5zcz r Nl00 w\'łibCyz sobOty na niedzielę nie: kursuje. odjazd o 90dz lO.30 i Bydgoszcz-SłUp5k7przyjazqgodz. 20.30. MZK 11 kwietnia (sobo a) -\' na wszystkich liniach obowiązuje rozkład jazdy jak w soboty (oprócz świąt). Całpdobowa lił1ia nr l kursować będzie tylko do godz. 21. Nocna linia i 11 na 12 kWi tnia niekul"5uje. ly- :eaz L5 ka ejos iej 2). mliu lzi ler e lat yk miej Ntm:I express 1110 kwietnia (piątek) -autobusy ku rsuj i:l według rozkładów jazdy w dni powszednie; Nie będą wykonywane kursy oznaczone w rozkładach jazdy Iiterą S".. n kwietnia(sołJO.ta} autobusy kursują według rozkładów sobotnich. linia Urząd W Urzędzie Stanu Cywilnego w Słupsku w sobotę w sprawach rejestracji zgonów dyżur będzie pebrić Agnieszka Twardowska w godzinach od 10 do 12 (pokój nr 05). (KRAB) Godziny święcenia pokarmów kościół Mariacki, ul. Dominikańska, co pół godziny, niem św. Rodziny, ul. Grott- j gera, co pół godziny, w godz. ! 10 do 17. (MM) l w godz. 9 do 16, parafia pw. św. Maksymiliana Kolbego, ul. Piłsudskiego, co pół godziny, w godz. 8.30 do 14,. pa- Zdrowie Apteka Ratuszowa przy ulicy Tuwima w Słupsku będzie czynna całą dobę. rafia pw. Najświętszego Serca Jezusowego, ul. Armii Krajowej, co pół godziny, w godz. 10 do\'15, parafia pod wezwa- ...............................-.................""\'\'V\'......"oNV>I\' .-,U\'\'\'\'JV...-.-.=...,.......-.- ...\'\'=V\'N\'o/\\\\\\\\I\'N\'\'.......v.-.-... .,N;......... =v..\'".N\'.-.........A....l\'A..-.-.-...A..M.N.........VII\'."IA..\'W\'\'\'\'".-.\'.v. REK L A M A K o N D o L E N C J E tM!!!ili i gfdh; KOMUNIKAT "Konsorcjum PIPiS "Ce-5TA" Słupsk, oraz PliK "INSTALEX" Sp.J. Słupsk informuje, że od 14 kwietnia 2009r. do 25 kwietnia 2009r. wystapią utrudnienia w ruchu drogowym w pasie drogi W ul. 3"\'90 Maja w Słupsku, na odcinku od skrzyżowania z ulicą Chrobrego do granicy miasta w związku z budową kolektora kanalizacji sanitarnej. Za utrudnienia w ruchu drogowym przepraszamy." "Pocieszając p,zJiacie/a. nie mów 1/ic, bo slowami i tak nic nie zdziałasz. Dziel z nim smutek w cisz) Swoją obecnością n-yrażasz wszystko, co chciałbyś mu powiedzicl:. )0óW 24 lał Vsi Jęcia, Co powinno się :zrobić z bezpańskimi kotami w mieście? /ą{oryzm nieznanego autora! Umieścić w schronisku 48,3 {k.. postawić dla nich budki \'<: i dokarmiać 39,6 mm nie mam zdania 6,5 .... tylko dokarmiać 5,6 Panu Donaldowi Tuskowi\n',
 '1904.57923497268\t1904.58196718149\tPRZEMYSŁOWIEC\tWBC\toparty on dzisiaj na manipulacyach lichwiarskich, jak dawniej, ale Zd to w przemyśle bodaj się równa lichwie. Jeżeli bowienl rzemieślnikowi nie płaci się rok i dłużej i nie daje procentów od tego kredytu to chyba dość wynłowne. Najlepsze to, iż ten sam odbiorca, gdy po roku kredytu miał płacić procent, się obraził i nazwał to wyzyskiwanienl, gdy pÓL;niej 11 tego sałllego przemysło\\\\\\\\vca płacił got6wl<ą, to bez skrupułu procent odciągał. Większa część ){Upujących nie płaci dla tego, że nie ma, ale dla tego, Le się do tego przyzwyczaiła. Ziemia, ta nasza żywicielka dostarc7a ludziom \\\\\\\\vszystkiego. "Vszystko cokolwiek narn daje, sprzedajemy za gotówl<ę z bardzo małemi wyjątkanli, gdzie udziela się ){redytu na I<ilka dni tylko. Ale z chwilą, gdy zboże, czy inne produkta, wyjdą z pierwszych, już nie podlegają manii kredytu. Są nawet takie przypadki f że gospodarz, ktory sprzedaje zboże za go1owł{ę, to samo zbole, w formie pieczywa kupuje na kredyt.. Najgorzej wychodzą na kredycie rzemieślnicy, to nie ulega kwestyj. Dając kredyt nie nlogą brać procentu bez zezwolenia, albo bez poprzedniej umowy z odbiorcą. A poniewal rzemieślnicy to nie bogacze, zaczynają ZdWSle tylko pracą a nie z kapitałami, zmuszeni do da- \\\\\\\\vania kredytu, chcąc egzystować, sami muszą pożyczać, płacąc 6 -7 procent od pożyczki. Wreszcie gdyby i procent brali, to przepis prawny nie poz\\\\\\\\vala \'yżej jak na 4 prc. Że rzeclY tak daleko doszły, winniśmy salni. Brak organizacyi, o której wYlej \\\\\\\\vspomniałem, nie poz\\\\\\\\vala na jednolite działanie \\\\\\\\v takich \\\\\\\\vłaśnie sprawach. W kupiectwie inaczej się sprawa przedsta\\\\\\\\\\\\\\\\Tja. Tan] fabrykanci i grosiści mają tak zwane ryngi i oni sami stanowią o czasie kredytu, gdy tymczasem u nas o kredycie stanowi odbiorca i czas i wysokość. Że sami temu jesteśmy vvinni, to fakta świadczą, bo gdy jeden da kredyt na pół roku, drugi narok, a trzeci jeszcze dłużej. Znanl przenlysło\\\\\\\\vcó \', którzy w ofertach podają, iż ma ją odpowiedni kapitał i dają towar na najdogodniejszych warunkach kredytu. Publiczność wiedząc o tenl, nie płaci, bo wie, że gdy jeden nie da, 10 da drugi. Otóż, gdyby poszczególne zawody były zorganizowane, 010głyby kredyt ograniczyć. W każdym razie dłużej nie jak 3 miesiące. ZrO.lU111ieć to wreszcie ltażdy powinien, że płacenie gotówką, a przynajmniej punktualnie w pe.. wnynl czasie, to podstawa naszego bytu ekonomicznego, to graniczenie krzywdy ludzkiej \\\\\\\\ve formie konkursów. Wreszcie jeleli będziemy mieli zdrowe podstawy ekonomiczne, to i narodowo lepiej nan1 pójdzie. Pewien nasz znakomity finansista, powaga na tern polu, powiedział tak: Społeczeństwo każde mierzy się podług tego, jak ono reguluje swoje prywatne rachunki. Są to cenne słowa i wartoby ażeby je sobie każdy dobrze zapamiętał. Niechże i przemysłowcy nie zarażają się tą plagą ich saJl1ych trapiącą i niech swe rachunki prywatne regulują gotówką. Nie kupować nic prędzej, dopóki nie ma na to pieniędzy. Kto bowiem wynlaga od drugich gotówki, sam gotówką płacić powinien. Stanowe z o zaś twie! dzę, iż tak kupujący, jak i sprzedający przy gotówce tylko korzyści osięgnąć mogą. Wspomniałem wyżej kilka razy o procentach, i tu u rzemieślników zachodzi wiele nadużyć przy dawaniu takowych i uważatn za potrzebne i nad tą\n',
 '2001.59726027397\t2001.59999996829\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\tzatrudnienia w warunkach zagrożenia gruźlicą. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy dla Wrocławia Śródmieścia we Wrocławiu wyrokiem z dnia 30 września 1999 r. [...] ustalił, że powódkom przysługuje płatny urlop dodatkowy w wymiarze 12 dni roboczych w każdym roku kalendarzowym. Rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych. Powódki do dnia 1 sierpnia 1998 r. były zatrudnione w [...] Centrum Gruźlicy i Chorób Płuc w W. i przysługiwał im płatny urlop dodatkowy w wymiarze 12 dni roboczych w każdym roku kalendarzowym. Z dniem 1 sierpnia 1998 r. rozwiązano z powódkami umowy o pracę za porozumieniem stron i strona pozwana pozbawiła je prawa do urlopu dodatkowego. Powódki zawarły ze stroną pozwaną nowe umowy o pracę na czas nie określony. W ramach tych umów nadal wykonują pracę w tych samych warunkach zagrożenia gruźlicą oraz na tych samych stanowiskach. Pracownicy innych firm wykonujących prace w [...] Centrum Gruźlicy i Chorób Płuc w W. otrzymują płatny urlop dodatkowy w wymiarze 12 dni roboczych w każdym roku kalendarzowym. Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, że powództwo jest uzasadnione. Zgodnie z 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 maja 1989 r. w sprawie dodatkowych urlopów dla pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia gruźlicą (Dz.U. Nr 33, poz. 177) pracownikom zatrudnionym na czas nie określony w zakładach pracy lub jednostkach organizacyjnych wymienionych w załączniku do rozporządzenia przysługuje po przepracowaniu jednego roku urlop dodatkowy w wymiarze 12 dni roboczych w każdym roku kalendarzowym. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, o przysługiwaniu prawa do dodatkowego urlopu decyduje wykonywanie pracy w tych samych warunkach, to jest w tym samym szpitalu, w którym występuje zagrożenie gruźlicą. Zmiana podmiotu zatrudniającego z państwowego na prywatny nie może być podstawą pozbawienia prawa do urlopu dodatkowego. Wyrokiem z dnia 28 marca 2000 r. [...] Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w ten sposób, że ustalił, iż powódkom dodatkowy urlop przysługuje za lata 1998-1999 oraz oddalił powództwo w pozostałej części. Sąd Okręgowy uzupełnił postępowanie dowodowe o dowód z regulaminu wynagradzania pracowników strony pozwanej, obowiązującego od dnia 1 września 1996 r. oraz z regulaminu pracy. Na ich podstawie Sąd ustalił, iż w tych regulaminach nie wprowadzono dodatkowych urlopów dla pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia gruźlicą. Sąd Okręgowy zważył, że zarzut naruszenia prawa materialnego polegający na błędnej wykładni rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 maja 1989 r. w sprawie dodatkowych urlopów dla pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia gruźlicą nie jest trafny. Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia i w zakresie zastosowania do strony pozwanej przepisów tego rozporządzenia jego stanowisko nie nasuwa zastrzeżeń. Sąd Okręgowy nie podzielił jednak poglądu, iż powódki mają prawo do korzystania z dodatkowego urlopu w każdym roku kalendarzowym bezterminowo, dopóki będą zatrudnione w warunkach zagrożenia gruźlicą. Uszło bowiem uwadze Sądu Rejonowego, iż rozporządzenie w sprawie dodatkowych urlopów zostało wydane na podstawie art. 160 KP, który został skreślony na mocy ustawy z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 24, poz. 110 ze zm.). Na mocy art. 22 ustawy o zmianie Kodeksu pracy, przepisy wykonawcze wydane na\n',
 '1835\t1835.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tsamem miejscu, kilku myrzynów przechodząc przed szyldwachem, napastowało go i zastrzeliło nareszcie żołnierza. Zaraz potem aresztowano wolną, bogatą murzynkę, którą czarni zwykle nazywali la reyna (Królową), wraz z kilkoma innemi. Rozstrzelano wielu zo zbuntowanych murzynów i zatknięto ich odcięte głowy na publicznych placach. FRANCYA. Paryi, 24 Sierpnia. J. d. Deb. zawiera następujący list z Algiery dnia l_5b.in.: ,,Marszałek Clauzel, jadąc do Algieru prze? Perpignan dowiedział się w tem mieście o wypadkach w Hiszpanii które przyspieszyły jego podróż. W Barcelonie Kapitan korwety La Perle zapewniał go, iż wiadomości, które go doszły W Perpignan, były rzetelne, gdyż rzeczywiście wielkie zaburzenia zaszły w Barcelonie. Maiszałek udał się w dalszą droo;ę do Palmy; tam zastał pierwszą dywizyą eskadry, której oficer był mu przedstawiony od Kapitana okrętu Nestor, Pana Gaulier. Zaz potem Marszałek naradzał się z tym officerem. Nie wiadomo co postanowiono, jednak sądzą powszechnie, że najlepiej by było oczekiwać dalszych rozkazó`v z Francy i, zwłaszcza, że jeszcze druga dywizya nie nadeszła. Po ukończeniu tej narady, Maiszałek wsiadł znowu dnia 9 na okręt i. przybył tu, jak wspomnieliśmy, następnego dnia po południu. Przyjmowany był v naj większemi oznakami radości i oświadczył publicznie, że zamiarem jego jest zatrzeć zniewagę, jaką nąj?zćj broni zadał Abdel Kader; odłożył tylko wyprawę do końca Września, i ;ak się zdaje, nie pręcjzej każe tu przybyć 12,000 ludzi, które mu rząd powierzył.— Od kilku dni zjawiła się tu cholera i wielką obawą napełnia mieszkańców. Wc/.oraj umarło 34 osób." Wjednyin z dzienników czytamy: ,,Mylnie doniesiono, że Jenerał Trezel niezwłocznie obejmie dowództwo w Oranie. Przeciwnie zdaje się rzeczą pewną, że będzie powołany przed sąd wojenny na usilne żądanie Jenerała-Porucznika Hrab`iego Drouet d\'Erlon, na którego rozkazy nie chciał zważać w owej wypr iwie, która tak. smutne skutki wydałaif Dnia 25. —Mowa, którą Prezes miał wczoraj w Izbie Deputowanych na obronę nowego prawa o prassie, zrobiła głębokie wrażenie. Nawet dzienniki oppozycyjne przyznają iż Xiążę Broglie z wielkim talentem bronił sprawy Ministerstwa. Conslitutio7tnel powiada że Minister miał słuszność w tem co powiedział, lecz niesłuszność "v lem, co zamilczał. Kilku officerów donosi, że Majorka i vvszystkie wyspy Balearskie w wielkiem aą poruszeniu i utrzymują częste polityczne związki z Barceloną i Walencyą. Pięć wysp !J.ilearskieh "które wraz z Katalonią i \'.Valencyą składały kiedyś Królestwo Aragońskie, liczą 200,000 mieszkańców. Biega wieść, że Ministrowie Hiszpańscy Arguelles, Galiano i Calatrava są w liczbie aresztowanych. -—_ Od kilku dni w ydano rozkaz a!^y w głównych odwachach znajdowali się dobosze i adjutańci gwardyi narodowej. VV każdych koszarach stoi pikieta, a nocn_e patrole zostały powiększono. Sądzą, że powodem do tych rozporządzeń, są rozprawy toczące się w Izbie Deputowanych względem prawa o druku. Piszą z San 1łdenfońsó pód dniem 18 b. m! ,,D/.iś rada Ministrów zgromadziła się pod przewodnictwem Rejentki, która od ostatnich wypadków okazuje niepospolitą dzielność i odwagę. Rozprawy bardzo długo trwały. Dotąd uchwalono .następujące ważniejsze środki: rozbrojenie milicyi miejskiej i jej spieszną reorganizacyą; ustanowienie są`d i wojennego, zawieszenie dziennika Echo a może i gazety Revista, lub też zmienienie praw o druku. I) <iś p. t`oreno uda aię do Mad rytu, ahy czuwaćj osobiście nad\n',
 '1905.86849315069\t1905.871232845\tNOWA REFORMA\tJBC1\tp., Q zasłon na lampy. J. F. FISCHER, Linia A-B. Nowo otworzony SKŁAD APTECZNY „SANITAS" w Krakowie, przy ul. Długiej Np 16, poleca taniej niż wszędzie w wielkim wyborze: Wszystkie materyały i chemikalia w skład apteczny wchodzące. Wszystkie zioła i kwiaty, jak najświeższe Ks. Seb. Kneipa Artykuły gumowe i chirurgiczne. Wata, bandaże i opatrunki. Myliła toaletowe, perfumerye kraj. i franc. Wszelkie środki do pielęgnowania i konserwowania dziąseł, ust i zębów. Wszystkie preparaty dla koni i bydła aptek. Kwizdy i Paraskowicza. Wszystkie środki desinfekcyjne, owadogubne i do czyszczenia plam. Artykuły i nowości domowo-gospodarcze, rolnicze i przemysłowe. Fabryczny skład komisowy mydeł, pertnmeryj 1 przetworów chemicznych firmy Władysław Brach z Tarnowa. Polecając się łaskawym względom P. T. Publiczności, pozostaje 3966 1 2 z poważaniem ZARZĄD. -h i? i Ct ■ m HERBATA-POPOWA rosyjskich herbat nfjiepsza ińart»>bywa sprzedawana tylko w oryginalnych pó- Kietac>i z cłową bandeitpią. vti/ Wszędzie do nabycia. 3770 2 20 Proszę żądać gratis 1 franko mego bogato Ilustrowanego cenni-\' ka a przeszło 800 odbitkami zegarków, wyrobów łrobrHyoh i złotych. HANUS KOBTRAD Pierwsza fabryki zegarków w Briix Nr 872 (Czechy). 2363 55 60 Prawdziwy niklowy kotw. remont, wraz z łań cuazkiem złr. 9*95, 3 zegarki złr. 6 60. Niema ryzyka 1 Dozwolona wym. lub zwrot pieniędzy. Jodella 99 jest teraz patentem oh ronioną nazwą dla sseroko i daleko znanego, u lekarzy i publiczności zarówno ulubionego Lahusena tranu wątrobianego z jodkiem żelaza. Najlepszy najdoskonalszy i najskuteczniejszy tran wątroblany. Co do smaku, skutetznośoi i dobroci należy mu sl; pierwszeństwo przed wszelkiemi innemi przetworami kcnkurencyjnemi, tran zastępującemi. Niezrównany co do skutku przeciw gruczołom, zołzom, angielskiej chorobie, wysypce, gośócowl, reumatyzmowi, dolegliwościom gardła i płuc, zaziębieniu, kaszlowi, dławicy, do wzmocnienia słabowitych i bladych dzieci. Do wzmocnienia po przebytych chorobach, influenzie, febrze, chorobach dzieci i t. d., I t. d., dobry środek domowy 1 zapoblegawosy. Działa energicznie, tworząc krew, odnawiając soki, podnleoająo apetyt, czyszcząc krew. Dodaje sił w krótkim czasie. Zużycie jego wzmaga się z roku na rok. W zimie i w lecie można go zażywać, gdyż zawsze jest do nabycia świeży. Cena S\'60 I 7 koron. Jedyny fabrykant: aptekarz Łahsim w Bremie. Ponieważ są naśladownictwa, kupować odtąd tylko pod nazwą ,,Jodolla“, która musi się znajdować na wierzchu każdej skrzynki. 3093 7 16 to tnie prawdziwy maią tylko następujące apteki: w Krakowie apteka pod Murzynem, ul Krakowska; apteka K. Wiszniewskiego, ul. Floryańska; apteka pod Złotą (iłową, Rynek gł. 13; apteka K. lahra. ul. Krakowska; apteka Eug. Hellera, ul. Grodzka; w Jaśle apteka R. Palcha. s. PIOTROWICZ Rymarz i Siodlarz w Krakowie, ul. Floryańska 8 (przedtem A. SZKLARSKI), poleca wyroby własne: uprzęże, siodła, kufry i przybory do podróży, jako specyalność: uprzęże z patentowanemi sprzączkami. Ceny umiarkowane. 3764 3 o Cenniki ilustrowane na żądanie opłatnie. Budzik konkurencyjny według systemu amerykańskiego w każdem położeniu idący, 18 ctm. wysoki, dobrej konstrukcyi, nadający się do ciągłej służby z 3-letnią pisemną gwarancyą za dobry i dokładny ohód. Cena złr. i\'45, 3 sztuki zlr. 4, z tarczą wieczór świecącą złr. 165, 3 szt. 4-50. Niema ryzyka! Dozwolona wymiana lub zwrot pieniędzyzaliczką przez HANNSA KONRADA 3781\n',
 '1913.47123287671\t1913.47397257103\tPOSTĘP\tWBC\tsię z nią z miłości żeni? Nie. Georg w .głębi d szy kocha Marikkę. Przed czterema laty starał SIę o mą, szalał za nią. Ale Marikka nie wierzyła w prawdę słów jego i zimno go odprawiła. Odprawiony zawiedziony w swych nadziejach, prosił wreszcie o rękę Trudy, która go kocha swem naiwnem ucauciem, dla której Georg jest wszystkiem na świecie. Przed kilkoma dniami jednak Marikka znalazła przypadkiem brulion jego z przed czterech lat, zape niony wierszami, jej poświęconymi. I teraz dopiero z poeZYI tych, przekor uje się o prawdziwości tego, czemu w prozie życia codzienego wiary dać nie cheała. Teraz wie Marikka, że serce Georga do niej należy do uiej wyłącznie. Więc też teraz, kiedy dziwne nczucia w niej się budzą, i duszę jej szarpią, zwraca się do niego. Prosi go, by bez wiedzy rodziców sprowadził ową starą Litwinkę do miesz a, nia. Poprzedniej nocy uciekła pr?ed własną matką UCIekła bo się jej ba>a. Ale dziś pragnie ją zobaczyć. Raz w życiu chce poczuć, co to matka, chcę głowę Ewą położyć na jej piersi, wypłakać się przed nią i dać Bię pogłaskać od matki. Uczucie to jest jej obce, nie zaznała go dotąd nigdy w życiu... Georg wzbrania się. Ale kiedy Marikka zaklina go na dawną miłość, ulega jej prośbom. Marikka wyprawiła wszystkich z mieszkania: zostaje sama w pokoju i zaparłem oddechem wyczekuje matki. Georg ją sprowadza. Stara Weszkalena słyszała, że Vogelreuter wyprawia wesele. To pewnie jej córka wychodzi za mąż.. Więc ją prosi, by ją wódką poczęstowała. Ale podczas gdy Marikka odwraca się do szafY, stara kradnie we fartuch, co tylko jej wpada pod rękę. Marikka to spostrzega. Wciska jej pieniądze w rękę i odprawia ją.. Ból ściska jej serce. Więc jej matka zwyczajną złodziejką?.. Więc ona nikogo już niema na świecie!... Samotna!... Ale jest Georg: do niego się tuli. N agle jednak wyrywa mu się z ramion i wybucha z krzykiem: "Odejdź! Błagam Cię, Jerzy, oaejdźl Je- Rozhulała się dziewczyna, rozhulała SIę jedyna 1 śpiewa dalej. Rosła kalina z liściem szerokim, Nad modrym w gaju rosła potokiem. Kto dziś śpiewa "Kalinę". Kto zna piosnki choć te, które tu przytoczyliśmy? Gdzie dziś słychać: Umarł Maciek, umarł I leży i.a desce. Gdyby mu zagrali, Wywijoł by jesce.., Ale to śpiewali na polskiej wiosce, gdzie dzwoni kosa, gdzie miga sierp, gdzie jak chłopak ujmie dziewuchę do tańca, to jej żebra trzeszczą. A gdy tak zaśpiewają: Kiedy ranne wstają zorze 1 Wtenczas serce rośnie i duszę wdzięczność cczaje do Stwórcy za ten piękny świat Powiedzcie l Czy my nie mamy pięknych swojskich utworów. Pomimo wszytego milczą nasze chaty, nasze poddasza i warsztaty, milczą uasi robotnic}, idąc do pracy. Dajcia im piosenkę! W skromnym kościółku lud modły swe zanosi do Pana Zastępów. Kapłan-staruszek obrócił się do rzeszy i zaintonował. Lud padł na kolana.. Zagrzmiały grube głosy mężczyzn, zafleciły głosy kobiet, hymn potężny wzniósł się ku ołtarzowi. Drżą ściany, drgają serca, wargi wzruszeniem tętnią: , Swięty Boże! Swięty Mocny! Wołanie leci ku niebu, chmury rozwierają jak podwoje.. Cześć o pieśni tobie! Młodzieży polska śpiewaj! Śpiewaj\n',
 '1921.25479452055\t1921.25753421487\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\ttylkoprowizoryczne. Rada z\\\\\\\\Vi k()wa sadri, ze temj za.rz<\\\\\\\\dzenhmi przystuZy sk interesom hropy. . Loudyn. (PAT.) Spr3jQ,\'-ozJawe:a ..Mo!"(úng PO\'St" Berno s%waJc. (PAT.) Havas, Rada Z\\\\\\\\\'1Ï=t2\'k\',wa dOYJ! I:t KÒlístantynopo!a, ie Tu!\'cY od!1!esli n3.d Oreba&la PToSbç W gier \'W sprawie powr<ltu Karola d:) kami Wiielkie zwycies-lw o i z pojrnali C\'u.t dywizj gre\' zwajcMH i postanowífa zezwo-1ié mu p r OWi7..Dryczn!e <.;k1J.. Kaw.1Ierja Kemalist6w sCÎga nieprzyjaciela znaju przehywanie w Szwajcarji, pod wa,runJd"\'n1 7..foi\'.:nia duj&,cego si \'w zupelncrn rozpi\' ienll1. uroczystego pr:r.yrzeC\'7..enia,z ni-e.\' opnsCÎ Szwajeadi Londyn. (PAT,) Z Ate:! donQszq; Woj.:;.kJ, greckÍø bez t:prredniego Zlawia10mjetua 0 tern J1 dU szwajcar przy posuwaniÜ s.ie w Allatoljí n,apotkaty n\'l uporczy skieg wy opór KemaIistów. R%Ym. (PAT.) HaV\'as. Agencja Stefani potwierdza Pan\'i. (PAT\') "Journal" úonosi z o\\\\\\\\ten na pod. "\'i3JdomOO ze r d francuski rue przestal uznawaé awi:::\' zr0dct angielskkh. :.i;e to-rpc<lowiec ::t\'rc:kl za,\\\\\\\\ l1ienarU I lillO wtoski j iasady politycZ-.l1ej \'a.bsolu- .\' trzYmat :na M TZU Czarnem paJ1{\'wiec. wlooki Kleopa tnego wyktuczenta Habsburgów od J1Z dów. t\\\\\\\\\'a, naladOW l\';IY amunicj3. Praga. (PAT.) Na W\'OZorajszem posiedzeoiu &e- Londyn. (PAT.) Havas. Greoja poniosta cicilde, natu \\\\\\\\cItr. Benesz wygtos.i1 expose, w któr-ent w 00- str1ad:y pod Eskish r. gdzie zaciçt a walk a trwa w dalpowied2;j nra \'i!l1\'terpelaci y senator6w ,niemieckich w 5zyrn ciqgcs])11a\'Wie problemt. liabsbursldego i wypadków na Wç Dijo!J, (EE) WecVug wiadomoscì z Kbnstantyno" grzec b os viadcz \', ze cata \\\\\\\\VÝprawa Koa a do Bu- I pola Orecy nletylko zø,jeli miejscowoSci Eski i IsheJr dat:esztu Jest dzieciJnnq awantur<J.. Spmwa powrotu . jak podah prasa grecka lec\'/: w walbch taczoffabsburgó\\\\\\\\i.r ni jest spr:lw wewn trzn Wçgier" nych tam poniesli ci zkle straty. Wojska greckie poløoz interersuiet3Kie r,z: d Czechostowacki. kt6ry stoi i suwaj<-\\\\\\\\ si W daIszym ;:iUU. nie nö.potykajqC wiçkna: s anow:iskll, ie. wsz-clka mysl. Hahsbll\'l"ska zos ata I szego (}poru, ùebJItywn;le zhI(WJdowan Oswladczenle to prZPJe to I I z zadowolenìem do WÌ2.00mosCÏ., \'Sofia. (Bulg. Ag. Tel.). Dzis rano oddz.ial wo:sk grec :c-11 przekro-,;:z:d g-ran!c bulg--J.rsk W okol:cy MI.... stafy Paszy. PodkresJié m!ezy, te w ostatnich cza.-\' s nlejednokrotnie jut rniato mie;sce porloblle ))0-\' _ gwaJcenie granicy ze strony grecki i.. W chwili gdy, f Bulga;rja zredukoW\'ata stan IIczebny swych oddz:a- 16\\\\\\\\\\\\\\\\1 pograntcznych, pragn<tc wyrelr.ié przyjçte na s!cr bie zO:bowi<!zania, akty te o rodZ3íu nie przyczynJ !\' siç zgota\' do wznowrenia dobryc n sê.1s;edzkích stosunków pomieclzy obu knljami, ani wog61e do pr z yWT6cen.la trwatego pokOíu na Batkanie, Usfalønle IInll aBlDel VI rtadren:l. Berlin. (l\' T.) "Ost 1\':t1ror:a" dIJn09 Z P:uv :t: KomisjaJ Lì5tancwit1/1a przez k"nferencje arnhasa1o- 1\'6w cetem 1prad7enia siç nad kwestja, utwor /...-:nia 1ín.ii dowej w Nadl enji ukorczyfa SW<\\\\\\\\ prae tak, ie konferenl-ia :uIIJ-as:!dor6w hedzie m\'Jgt.\\\\\\\\ oh \':l1ic powz":o. dcf\'l1itywnq dec:pjçJ Linj<i cbwa b:dzic \'niala zadanic kC)J1trriowania jedynie scistosq ,ikmice<d, 11f2\\\\\\\\;dnikhv! ctowvC\'lt i \'ZapcwniE.\'nla prodltkt\'}!T1 nadrenskim \\\\\\\\V N,\'mczt\'ch j:"k najda\\\\\\\\ej rd .::cg.) JJd\'Jvtu. Nato111iar,t import l.iemiecki b dzîe hardzo WVv)<..> cpod::.tkowany Rz d angielski Z\\\\\\\\\'TaC.\'\\\\\\\\ si: \\\\\\\\V sZ\':f.egó!no ci I\'rzeciw!<;o wi elk\' ej liczbie t.1rz\\\\\\\\,dnik)\')I :Ili.: rl2.ylxvl;ic:vinych, 01 az przeciwko .t :uyfom, Jd }r h d1\\\\\\\\ ïastO OW8nc Paryi. (Havas). Rada ambasador6w -po uchwaleniu\n',
 "1850\t1850.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tKawalerem Orderu Śćj Anny 2ij klassy, Profesora malarstwa Kruger, w Berlinie. (Znane są w Warszawie kop.je i ryciny, niektórych z dzieł tego słynnego tegoczesnego malarza). Z dzie ł tych, głównie są znane: Obraz przedstawiający ŃAJJAŚNIEFSZEGO PANA, i J. C. W. W. Księcia CESARZEWICZA NASTĘPCY TRONO, konno, otoczonych świetnym orszakiem wojskowym; także portret JO. Księcia Namiestnika Królestwa, i inne.) Rozkazem dziennym CESARSKIM, Pod pułkownik Olexiński, zostający przy Naczelniku Inżenjepów arm|i czynnej, przeznaczony został na Członka Rady ogólnej Zarządu Okręgu XIII Komunikacji, i pełniącego obowiązki Inspektora Komunikacji. ROZKAZ DO ZARZĄDU CYWILNEGO KRÓLESTWA POLSKIEGO. Warszawa drtia 18 (30J września 1850 rokun. Pfzez postanowienia Kommisji Rządowych! i władz oddzielnych. W Wydziale Komiki Rządowej Przychodów i Skarbu. Mianowani: Kancelista Rządu Gub.- r nj.iluego Warszawskiego Peli* Iwanicki, pi-łuiąe-yiu obowiązki Adjaufcta przy Kontrolerze Hass i Rachunkowości w tymfo Rządzie Guberujatuym; Pisrz Sądu Poprawczego w Radomia Fuli* Jałowiecki, pełniącym obowiązki AdjunUa Prawnego w Rządzie Gnbernjaluym Radomskim, i pełniący obowiązki 1 Rachmistrza w Urtędzie fabryki stempla Kajetan Więckowski, pełniącym obowiązki Rachmistrza w Sekcji Stempla i Poczt w Komiąji Skarbu. W Okręgu Naukowym Warszawskim. Mianowani: Guwerner niższy Walery Ladachowski, pełniącym obowiązki młodszego Nauczyciela w Szkole wyższej Realnej w Kaliszu, i Nauczyciel Prywatny Robert Vendler, pełniącym obowiązki Nauczyciela w Szkole Powiatowej w Wieluniu. Rada Administracyjna, udzieliła Seligowi Słonimskiemu, Poczesnemu obywatelowi, pięcioletni list przyznania wynalazku, na ulepszony własnym jego pomysłem, sposób pohelania czyli cynowania naczyń kuchennych z żelaza lanego. Gdy skutkiem Wyroku Polowego Audytorjatu, konfirmowanego przez JO. Księcia Feldmarszałka, Główno-dowodz<tcego armją czynną, Wojciech Kraiński, rodem z Warszawy, skazany został za przestępstwa polityczne, na karę konfiskaty majątku; przeto Komisja Rządowa Przychodów i Skarbu, zawezwała wszystkie osoby mogące miéć do majątku jego pretensje, ażeby z temiż, zgłosiły się do rzeczonego majątku. ANGLIA. Londyn, 3 października. Sekretarz komitetu kierującego publicznemi zakładami kąpieli i łaźniami dla klas pracujących, ogłosił swój raport kwartalny. W Londynie są trzy podobne zakłady; pierwszy w Whitechapel; tu liczba kąpiących się w ciąsu ostatniego kwartału wynosiła 49,843 i ci zapłacili 657 funt. ster. .3 pense; pralni używało 3,910 osób i zapłaciły za to 41 iunt. ster. 16 szyi. Pranie trwało w ogóle 8018 godzin. W drugim zakładzie w St. Martin in Fields 68,917 kąpiących zapłaciło 1,024 funt. ster. a 10.890 osób za pranie 92 funt. ster. za 20,181 godzin. W trzecim zakładzie w Marylebone 64,465 kąpiących zapłaciło 785 funt. ster. Takież raporla ogłoszono o zakładach podobnych w Liverpool, w Ilull, Bristol. Dzienniki Hzeczypos iolitych południowej Ameryki zajmują się wielce kweslją wychodźtwa. W Urui?uay, gdzie ludność w r. 1833 wynosiła 74.000 ausz, na skutek emigracji z Europy wzrosła do 200,000. Ten i przykład od-, dziatywa na sąsiednie Rzeczypospolite. W Chiłi, nie bacząc już na wielką odległość od Europy, dwie przyczyny głównie się sprzeciwiają: brak tolerancji religijnej i feudalne prawa właścicieli rolnych' Do téj pory przewieziono do Chili zaledwie 400 wychodźców niemieckich i to kosztowało 50,000 dolarów. Nowe stronnictwo zagraniczne c\\\\\\\\ li demokratyczne w Ćhili bardzo jest przychylném wychodźtwu, ale staro hiszpańskie inaczej chińskie, które teraz stoi u steru rządu, mocno jest temu przeciwne. Taż sama kwesija zajmuje wszystkie Rzeczypospolite nad Oceanem Spokojnym, ale\n",
 '1939.19726027397\t1939.19999996829\tKIELECKI EXPRESS CODZIENNY\tJBC1\t%wierz ta, ze lu.\' dZle zdychåia, tu\' z glódu.... \',",\', Oprowadzano vlÎec ienców, mówÎêlc 1m: prosz .\'pr%y\'1tzV\'lcie si jak d2J:emv jest naszvm wiç-zniotn... a obiad otrzymuj(l mlo ù 1 smacznê} zupe... Czui Sle :upelnle dobrze.. . %ecz iasna, nie pozwolono dziennikarzom zbli=s z ê Sl o. 1enców. )edynie doktór Karski mla ten p zYWlle1, 1ako tlumacz, którv mial prze-dlozvé dzien:s nlk rzonl slo kOll1e da ta obozu; slowa uwi zlv mu \\\\\\\\V Kardle, ch\\\\\\\\:lal powledz eé za ranicznvm dziennika:s rZOm: .\' -. Wie\'dzc1e, to wszvstko co slyszycie\', jest klam twem... Tenców traktuie si tu orzei, anizeli zwie rz ta...., T ylko dzisiaj, w zW é)Zku z \'wizyté) panów da, no nam !e-pi j jesé i zmieniono iencom bielìzn ... .. USlal 1e nak e slowa zdusié w sobie, wiedzêJ..c, z lesh to pOWle losno, wyda na siebie wvrok smier, CI. W taki oto sposôb 6prowadzono dziennika,rzy þ calym obozie \'jenców. Nahvi cej wvpvtvwal pewien mlodv dziennikaiz, który skrzetnie wszystko noto \\\\\\\\val. . "ßyt to wvsoki, szczuplv blondvn, 0 delikatne\\\\\\\\ tW uzY, oWielkich dobrodusz.nvch oczach, które przv. pominàly\' doktorowiKarskiemu iakéls bliskl), mila osobr. .\' ot g-dy dziennikarze obeirzeli iuz wszvstko i 1ell odeJsé, n J{le uslys l doktór Karski iak jeden z nlch ode-zwal Sl do dro lego: .\' \'- Sluchai pan, paQ.ie Grywinski, trzeba ieszcze cOS\' sprawd:Ûé.... . Slowa te bvlv zwr cone wtasnie do wvsokie o, przyst()ine o blondyna, .ktÓt\'V mypominal doktororwi K"arskiemu iakqs blisk q osob ... \'Trafionv tym, jak pioronem, 0 twa1\'ZV, która wv \'ràzaJa\' tta .",tzemian rados.é\'irirzestra h, 7.bli%vlsi dolr tór Karski do Gry\\\\\\\\vlñskiego i odezwal sie: PJ"%epra\'s\'.zampana... (Dalszv cié). jutro) .. Urodzila sie:w. rok. PO smierci !II .\' Gøowfadil.. inl\'lDn\'ell.. sørilwiI!b. które møgla znBe ,. . \'tvlkG zmarla zooa \'. . E o W Delhi Ondie) mieszka 11. 1 Mutry. Po tyn1 oswiadaeniu zlo%o, letnia Shanti Devi, któratwier Pitted rokiem jej nauczyçieJ\' nym przez k,UJpca zawieziono I dzi ze p yp :n1i a sobie swoj I zaiooyg\'O,,:"any tyro. w,szys tkim, dzie:,,"wnkç do utry izro bio _ p<?prz.edß\'le zycle w u.trze,: zapyt 1 ? llewoz lke, J k na :s ,n\' tam nastÇ:þuJ Y. e spery I mles le od egly 90 m.l1. od. wal SlÇ JeJ ,,m;z, Sahht mleJ::: ,m I1!t P. øecono dZlewcz ,c za \'Deß\'ll Ii twlerdz1, ze w nle1 za\'" sea odpa,rla, ze Kodar Nath prowadzlc do domu "mçza\' mieszjkala dus\'Za 23::1etniej ko CbU\'bey. I towarzyszq.ce iej osoby. Do biety, ktô1\'a Zlmarta na. rok I Okå\'zalo siç, ze w Mutrze rze I s\\\\\\\\viadczflnie to udalo siç znako .pr.zed urod:zeniem sie Shan i. .\' ozy.wiscie. mies kUlpiec. nazy" mi ie.. Shanti bowiem z pro a,: ,D\'O c \',\'1artego roku. ZYCla i wa)êl\'cy SlÇ KOda.r Natb. ChuliiI dZ,lla lch, tam .tak peWU1\'1e, 1a\\\\\\\\k Sha\'I1Iti byla ,bardzo mtlCiZ ca, ,bey. Sprowadzono go Wl C do gdyby byla mlesZlka,nkél Murry. I ale nast. i zaslZla \\\\\\\\V øn!ej\' dzi(.DeTh, a.\'% jego.10 lemim. S\'Y PI1Zed dOlnem l kupca wydar= a zttl1ê11n.a 1 c?raz CZeSC1e) opo ne,m ,1 1-ego gé} z.o é}.. I dZlew l?Zyl, siç zas wypadek, który\n',
 '1915.13424657534\t1915.13698626966\tGŁOS NARODU\tJBC1\tFranciszek Knopp. - Mandziejowa N. 32 pufku, obr. kraj. 2 uz. komp. MI. Boleslav (Czechy) Ne::;nera Pavel. I Zakopane Ksi g. kolejowa. a B U:: a eChja f Mor. Ostrawa -\'- Pospisil, ksi g. Iud. ! Fr. Gluszekkolwiek wiadomosci 0 jego matce" - Adolf Perout. "Ksi g. L. Zwoliñskiego- Helenie Bus, k ó a \'!" sierpni.u Mszana Dolna J. Witkowska. I Podhalanskaprzebywata z dZlecml w GO It- 1 I "" I lfabelyczny Sp S a d reso lll cach, w Galicyi, jakotei i OOjCU Nowa G6ra p. Krzeszowlce Teoi.r La.s.tí "P. Petecki. a i u " Ludwiku Bus, który w sierpniul Nowy Targ H. Teichner. ! Zywiec Ksit:;g. P. Bielewkza wychodzców galicyjskich na podposzedt z trenem w pole. " B. Massatsch. srawie ogtoszen, któr si od pC I - --------- --- czqtku ewakuacyi w polskich Stanislaw Cebula pismach pojawily, uloiyla Franposzukaje swojej iony Katarzy- ciszka Stoeger Haeckerowa. := :ó: kd dziat, raczy je laskawl 0 mme 111fOlmac Y I. Na lIsty odpowlada ----- zawiadomié lub mnie da znaé I o d wrotnle. t.. Walicki. P?dadresem: StanislawCeb.ula,lø Y-4 2:A.9:: j è: I I \'Ä...tA:\'\\\\\\\\ :ØI ZaDroszen. e na IV roc lne ranny leglol1lsta poszukuje slUstr EIsenbahn-SJ"JH r. Abt. Krynlca- I T =: ro ia:rs IOk :Ii \')I t ------- Zdrñj. ---- - _d_. N A P 0 5 T r1 \\\\\\\\It a I n e Z 9 rom a dIe n I e lapy t.renu woiny natu St. hr. Skarbka z Droho- I j M cek Cd -:::., . Królestwo Polskie, Galicya i Krawyia. Adres: St. al cki Legio- I rann w a er. kekonv. Haus" cllonków KiJ.sy Oszcz,dnosci I K Ø.dytu katolicklCi1 je pogra jczne K. 1:_. apa .tenare Doboz Bekes Ungarn. G y\'MilnZ g rabenstr Dominika- Q poleca 51 po zoakoml te karpl e zatorskl e po ce (\', .Iaácicieli realnosci renu wOjny eurOpCjSk1ej K. 1raz, .\' . \'!; r; ... porto 10 h. polec. 35 h. po otrzy- Antoni Terlecky nerklo t r,. P:OSI 0 wla ol!\'osc .:0.....: nie 2 Kor. 40 h, za 1 klg. Sprzedaz karpi <. Slowarzyszenip. zarejestrowane z ogranlczO/l por k w :\\\\\\\\rakOWi,\' maniu przekazem wysyfa odur w Ut y cznie w GaJicyi, nalei. O d wo h Jej zo p n e Ka h tarzYl1l j e as ! la r n O y I -. które odb dzie si w niedziel dnia 28 lutego hr. 0 go- wrotnie. R N 33 V k z1C::ac z 1erzc nego I. ""I odbywa si codziennie w sklepie na D aeu r:, I\' ... 1 I K . do La d. I:1f. ego r. . omp. p ow. Mieleckiego. Równiez \' dzinic 5-tej po pohutni.u w lokalu h,asy u Lelewela I. 14. sl@garnia D. E. Frledlelna W Krakowleobecnle w Marodenhaus d. Ro-., t \'. t Szczepañsklm I. 8, oraz na tymie placu K -)) Abtail in IlHr t:1nt rannl Zl) nlerze z powla u k h h dt P d\' r<\' PORZAI)[ K n:-:IENX\\\\\\\\ n. t i uz ain\' poszk je swei Mieleckiego, z.najdujqcy si w\n',
 '1913.34794520548\t1913.3506848998\tGŁOS NARODU\tJBC1\t.pelot\' lit mlaIJ w rule JutneJslego powo- I tnUJ eJch nalei cl ym sy w wy- fzeclnlka wolno\'ol, Jakim bJI dawntej, Jakim aluible. Kalal go welwaé k81,t I wYJechal "enla, w rille wJ\'ÞaneJ. Najufnlej patrlyl ral: hk p.!. rz:kl na to k I\':A wartojé Ich øtaé sl, mote IOÓW, nauezony do\'wiadCle- s nlm razem na obJald posterunków straiJ, w prqulo\' ,eneral D,browsk1, naUaloleJ pos"\'iP u .... nlem. Nle moie nas tu zbrakm&e!, pókl .wita co IWJkl byl IIIwsle roblé, gdy korpus Jego pnedstawlala sl, mu droga powrotna do Rladko lablijral gloll w teJ naradzle. Oi Dam choe!by Iskra nadllel pod Bltandaraml stal wobec nleprlyJaelelakraju I moiUwo\' pnenleølema zn4Jw wojny lteny koledzy nle byll mu nlgdy druhaml, Napoleona.- Mówil coraz efszeJ, raeleJ do sie- Jechal IwoIna, tnymaj,c "\'Id lew, r,nad Will, I Odr,. nle byU lud:lml, pned któryml by chclal od. ble. Nuada byla skodclon,. PowøtaU obaj It", bo praw, obwh&zan, mlal I obolal, od Tam mówll clekaj" na nas ilia- Iionle! duslft. Nle InaU ro, nle cbclell go wodlowie I lacz,U ieg Baó køl,cla, a odcho- pchnl ela Iplsy kOIAcklej, które dostal w onelogi nasle, zamknl,te VI twlerdllaeb. Odblo- Inaé, lapollnawaU w nlm uparcle naJcen, dl\'c I jego kwatery spoJrleli rll! Jeslcze na gdajsleJ utarczce, gdy w øzaloneJ szariy kuJemy Je I pOdamy 1m r k a 1rtedy b,- nleJsle plerwlastkl jego r1cerskleJ naturJ. tego, którego uwatall prlez lata cale la nle. spQdlial I mostu kozaków, zagralaJ,! ych Mudsilmy mogli Inów WJltI!PI Jato lUna, do- On lall edpowiadal 1m na to nledowferaanle, zaøluzenle szcl,\'llwSII!:!go wøpólzawodnlka. 1 ratowi. Jechal, khroj,c siQ 8wlatelkaml bnA øpoJona armla. dumnem lamknfl}clem sll} w sobie; odgra- D&I prlY tem poiegoan u podnloøla sl 1m ognlsk I szumem mocno wezbraneJ od de. H STANRAw KORABIOZ. (powle\'é ! l !!!,lå DB ul. FlorY\'BóskQ 31 II \'-III ,. za I 1 llp I aL PlDPJDI1a\'II\' L I (DoIII .I..ny). udwill Bok XXI. Uat:.r .In...... .....k&lJ\'.......... -tot I lDaendJ ......, fr.-. Ie A "fRon rr\'Mmenq OJIrfes a po... ". ""\'71 prl1Jma1. Wdr .... ... Idow7 "HPI\' _It\'" I ,,__ It1rIe .....okJem. l.etb If"" .... .p l......... Ide JII\'IItcIM o)IIMII ..,1....... Btt...... reclaIE.,.. III ..... R,kawiczki, Poñczo.chJ, Skarpefkl, P. ski. Torebki, W.lonki, Wsfqiki, Koronki poleca C. SZCZUBIDWSII Rrak6.. &radzk. Z. Ogólne ladowolenfe, wywolane zrsecl&olem sil} S k a d a r u prlez króla Mikotaja, trwa daleJ. Austro W gry I WlochJ ponlechaly n a r a II e lamiaru wyslania woJ skowych ekspedycJJ do Albanli, aClkolwiek nle molna twierdlllé II cal, pewno\'oi" Jako by sytuacJa w Albanli zostala Jut lupslnle w1Jahion,. Owslem, wlkla sl, ona; coral wl ceJ skutklem lIagadkowego nchowånia sl, Ji:ssada buzy I j Jakleh\' konslaeh t ó w, k t ó r. s.. II n Imp row a d Ion I I Wlednla. Dobrle Informowlna przel mlnlsterstwo spraw lagraniclnJch n Wiener AUg. Ztg" daje wyrdnle do srolumienla, Ie ml,dLY rlltdem austryacko. w,glersklm a E s sad em bUI, toelyly Sl, I tocz, J"kle\' rokowanla. Doty cz, one l\' plerwølym rl,dlle øtaran, aby porolumlal sl on I tymczasowym\n',
 '1854.14246575342\t1854.14520544774\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\t3:1\'!,;,()0, Ol\'egon óOOU (lullność tej dyccezyi liczy weulu; ostatnich wiadonlości [,o,()OO), San Fr"nciseo ,:;,000 (tlla całej Kalil\'OI\'nii) i t. u. W tych al\'chillyeepyach jcst 41 dit cezy\'i, 1/12 kuściolów, 746 innych świ:,tty:\'. 1422 dUchownych w tałej sluihie, 18:.! niestalc atrudnionych, 34 zaldadów I,ościelnych, fi!IO 1,leryków, 57 1,la"dorów m zl,ich, 4:; Iileracldch instytutów (lIa młodych ludzi, 171 1,Iasztol\'óW żel\'lsld(\'h, 112 al,aucmii żcńskic1,J, 131 zal.ładów Ilobl\'oczynności. Wyl\'a\'l.Y z wichl dystryktów hyly nied.o!\\\\\\\\ładne, pt\'zeto ogół ludności I\\\\\\\\a[oliel<icj zdaje si hylt za nisko pouany, W ci gu roku pnyhyło !) dyr.er.zyi. I arey\'hiskui\', li I,isl,upów, 113 ksi\\\\\\\\\'iy i Hl7 Iwseiołów. ,V ro!m 180,., llylo \\\\\\\\1\' stanach zjcdnoczonych: l dyecpzya, 2 hislmpów, 18 I,sięży. 80 l\\\\\\\\Ościolów, 2 zal<łady Iwścielnr, I kolegiulll i 2 akademie że{lslde; zaś w r, 1854: 41 Ilyece:.;y\'i, 39 hislmp,iw, 1:\',74 ),si\\\\\\\\,ży, 1712 kościołów; 7 (; innych świ 1YI\'I, 34 zallłauów kościelnych, 20 Iwlrgiów i 112 akademii żelisldch, \\\\\\\\\\\\\\\\\'ypI\'awiony na uniu 13, b, m, w "\'ierlniu "tlal artys[ów" nicodpowiel1zal oczel,iwaniom, jakie <10 fesly\'nu !akil\'j nazwy slusznic przywI(lzywano. Napróżno. pisze gazeta wit"de{lska. szukaliśmy na nilU uczniów s i e <1 In i u c Ó I\' n i c h a, i musieliśmy poprZl\'stać Uli. reprezentantach dwóch kunsztów [yll{O pojawiaj::tcych się zrzadl,a śI\'ód róźnorollnego tłumu. Pomin:,tws7,y to, hyl bal len uość ożywiony i odznaczał si wielu piVlmemi strojami, j c. że ministrowie się chwiej i chcą poświęcić Turcyę. Graham odpowiedział: Anglia Ż)\'C7,Y sobie liokojll, ale równie jak FI\'ancya jcst 7,dcc)\'dowana uh\'z)lIIać s\\\\\\\\\\\\\\\\\'óJ honol\' lIarodowy i niezawisłośl: 1\'111\'cyi. \\\\\\\\\\\\\\\\\')\'llalki wojrnnc p01ll1l07.0nO o :3 mil. runili\\\\\\\\\\\\\\\\\'. J.\\\\\\\\\'il\'czl1jność 1\'111\'cyi spowodowała kalaslrofę por! S)\'1I0p JOCclJIl i BudleJ Slual\'l lIIówi za wojn Crossh za pokojrlll. LOl\'d Bussl\'ll oświadcz)\'ł, 7,(, zanfanil do rz du ,jest WŚl\'ód wojny podwójnie poll\'zchne. 1;ul\'cya zohowi zała się nic7.awiel\'ać pokoju brz P01\'o:/\',ulllienia się z lIIocarstwy zacholll1iemi, l\\\\\\\\\'ależy sohip. życzyć:, ażeby się reszta Enropy (10ł czJ\'ła z Ang\'li i Francyą. przeciw ambicyi Hosyi, Ihhatę odłożollo na poniedziałcklUodcnn, 16. bl\'7,egu rzeki S(.echia częły, lutt\'go. Pl\'ace I\'Ikoło kolci ż.elaznej po lewym i po prawym Ellzy ku Rl\'ggio już się ro1.po- lA!, kol\', au,,"!!\',) "\'iadonło ci lłaudlo.ve. (Targ na l>y"Jo \\\\\\\\I\' L\\\\\\\\I\'oll\'ir,) L"\'ó,,\', 21. lllleg\'o. Spęd hydla 1\'t,l\'l,lIt\'g\'O na \\\\\\\\\\\\\\\\\'czorajsz)\'llI targ\'n liczył 1O wołuw i 1fi krów, któryd, w 13 stauach po !) do 30 sztuk z Zółkwi, Dawidowa, Bozdolu, BóJH\'ki, S II\' Y ja, Szczel\'l\'a Lesienic i Kalllionki na larg\'owicę prz)\'pędzono. Z trj liczhy spl\'zedalio jak się 110wiadujelllY, na tiU\'gll l75 wołów lIa p0I1\'7,eb miastn i płacollo 7,a sztukę 1lI0 C wa7.Yć 101/ k.lIllielli mięsa i 1 kamieli\' łoju, lJ81\'.45k.; sztuka zaś, ktlil\' szacowano na 16 1 2 kamieni mięsa i 2 1 \'4 kam, łoju, kosztowała lS1r,15k, w, wićtł, H\'łłl.s IwfJtvsl;;. Dnia 21. lutego. gulówk I lowareol ---- ...-----..zl1\'. I h. I złr. I kl\'. ;) fil; fi I ó!ł 6 (; 3 J() l!\' 10 ,,? ,\' 2 I 21/ I 5 1 ii" I 29 l 30 !lO 24 !1O O D \\\\\\\\lka I holenuerski Hul\\\\\\\\at cesal\'slli PQlimperpł zł, ro yj,Id Rubel srebrny 1\'0Ryjsld \'l\'alar pruski . . . Polski Imrant i pięciozlo!ówl,a Galicyjskie\n',
 "1889\t1889.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\ti lgnienic jćj do rządu objawami życzliwości dla stronnictwa klerykalnego, które po prawej stronie izby potężną stanowi falangę. Oprócz takiéj polityki działać musiała także w części i własna pragmatyka rządu, a zwłaszcza jego wydziału oświecenia, powierzonego p. Gautsch'owi. Ostatecznie przyszło do tego, że sam gabinet opracował projekt zmian w normalnej ustawie szkolnej od lat dwudziestu obowiązującej, ale przez taktykę parlamentarną, do któréj musiał mieć poważne powody, obrał dla tego projektu drogę odwrotną, przez izbę pa nów do izby deputowanych. P. Gautsch nadał propozycyom swoim charakter rozjemczy: skrócenie czasu nauki w szkole, tak jak tego dawno już żądał, a nawet w części już facultutice przeprowadził był Liechtenstein, daléj— przyznanie duchowieństwu prawowitego zresztą wpływu na podręcznik i sam wykład religii, obostrzenie kontroli nad nauczycielami szkół ludowych, ułatwieuie zakładania szkół prywatnych-takio są główne zasady projektu, dla którego obecnie izba panów wybrała komissyę z 21 członków. W zasadach tych nio ma nic znowu tak bardzo zdrożnego ze stanowiska doktryny broniącej praw wolnego rozwoju umyslowości i rządzącej się tém przekonaniom, źe zakres oświaty można od zakresu wiary oddzielić, nie krzywdząc téj ostatnićj i nie zaszczepia jąc jadu nienawiści między wiedzą świecką a uczuciowością porywającą serce lud/, kie w sfery pozaświatowe. Ze stanowiska rządowego, w obec tego nieprawdopodobieństwa, aby izba uchwalić mogła żądania Liechtenstciuowskie, lepiej było usunąć się całkiem na stronę i ponosta wić samym stronnictwom zadanie wzajemnego zrównoważenia się, którego skutkiem musiałoby być pozostawienie szkoły w spokoju. W izbie panów projekt p. Gautscb'a prawdopodobnie przejdzie, ale w izbie poselskićj pomimo swego umiarkowania utrzymać się nie zdoła. Za projektem pójdzie i sam projektodawca,—dzienniki centralistyczne dziś już wróżą p. Gautsch'owi upadek. Minister ma wszakże przed sobą jeszcze całe miesiące, bo komissya izby panów śpieszyć się nie będzie, a in plena obrady przeciągną się po za Wielkanoc przyszłoroczną. Do tego czasu mogą zmienić pobudki działania, mogą się stosunki pomiędzy stronnictwami inaczej ukształtować, a zwłaszcza postawa odłamów niezachowawczych w większości izby, jak np. posłów galicyjskich, którzy dotychczas okazywali po sobie, że nie mają wielkiej ochoty wsiąść do lodzi p. Gautsch'a —ta postawa, jeżeli będzie wytrwałą i przez rozumny egoizm kierowaną, może nawet jeszcze przed rozprawami w izbie niźszćj całe prawodawstwo projektowane umorzyć. W komissyi obecnie wybranéj dziesięciu jest za wnioskiem, pięciu przeciwko niemu, a sześciu należy właśnie do owego odłamu, który nie solidaryzuje się ani z poglądami ks. Liechtenstein'a, aui z ulepszeniami Gautsch'a, lecz dotychczas jeszcze nie chce zdradzić się zo swemi zamiarami. Nac/.e le zwolenników reformy kroczy książę biskup Zwerger. DEPESZE TELEGRAFICZNE. AGENCYIPÓŁNOCNEJ Petersburg 22 grudnia. Mos/towakija Wiedomosti oświadczają, iż zamieszczona w Almanach de Golha wzmiauka o uznaniu Finlandyi jako monarchii konstytucyjnej, prawem z r. 1772 i 1789, jest kłamstwem, przesłaném Almanachowi przez separatystów finlandzkich, i ganią mocno jedeu z dzienników helsingforskich za powtórzenie tejże wzmianki. Grażdunin zaznacza wysoki kurs waluty ruskiej i objaśnia go świetnym finansowym stanem Rossyi. Przewyżka dochodów w budżecie roku przyszłego, zdaniem gazety, będzie tak wielką, iż rząd będzie mógł pokryć nią wydatki na nadzwyczajne uzbrojenia bez uciekania się do pożyczki, jak to się dzieje wszędzie za granicą. Ziemstwo ekaterynosławskie podało za pośrednictwem gubernatora\n",
 "1834\t1834.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\ttygodniu. Wice-adińfrał Fleming- mianowany dowódca głównym na przylądku Norę, w miejsce zmarłego p. Ryszarda King. Tutejsze gazety umieściły projekt p. Toi-é no dotyczący długu hiszpański ego jest on tak niejasny, że clotad nie miai żadnego wpływu na kuts papierów Ihiszpańskich w tutejszej giełdzie. Listy pisane z Malty d. 14 lipca, nie wzmiankują nic o cholerze. Xiążc Tayllerand jeszcze nie Yyyjechał. Dpia wczorajszego znajdował się uiorda Palmerstoń na konferencji, do któjęęj należeli także posłowie hiszpański, portugalski i. grecki. Baltimore donoszą, że w r kopalniach złóta kraju Georgji przy kopaniu kanału do mycia złota w dolinie Nacooches, znaleziono pod ziemią w głębokości 7 do 9 stóp, zasypaną wioskę indyjską liczącą 34 chat, z których niektóre Znajdowały się w z wirze piąśëk złoty zawierający m\\\\\\\\\\\\\\\\ tych chatach znaleziono sprzęty doskonałej roboty; są one dowodem, że ich mieszkańcy byli dalekjb więcej wykształceni od dzisiejszych Indjan. Z Lima odebrano pisma daty 25 kwietnia. W tém mieście panowała wielka radość z powodu ukończenia wojny domowej wojsko stojącego na czele powstania jenerała Gamarra, przeszło ,zupełnie na Stronę zacnego prezydenta Orbegośo. Na posiedzeniu izby wyższej d. 11 bieżącego miesiąca,gdy przyszło do drugiego czytąnia bilu o dziesięcinach w Irlandji, było za czytaniem 122, a przeciwnych 189 głosów a zatém Lii rzeczony większością 67 kresek, przez izbę wyższą odrzucony został. —- W izbie niższej naradzano się nad dodatkaipi zrobionemi w izbie wy ższej do bilu o ubogich, i takowe po mocnyril lecz bezskutecznym oporze, przyjęto. Xiąż'ęta Cadaval i Delafoens przybyli tu z Falmouth. Podług doniesień z Giberaltaru pokazała się cholera w Algiesiras, San Roque, Ceuta, w Tan* gerze i Malcie. Rada giginną podała hrabiemu Grej, uraczony na posiedzeniu dnia 9, adres z podziękowaniem za jego usługi wyświadczone krajowi. W Du-blinie zjawiła się cholera; kilka znakomitych osób stałj się. jéj ofiarą. Z Paryża, 14 sierpnia. Hrabia' Drouet d'Er!on dopiero w końcu bielącego ipiesiąca popłynie do Algieru; pochodzi to ztąd że oczekuje na wygotowanie nowéj organizacji Algieru. f. .! Jenerał Mina przybył dnia 10 do Bordeaux. Jedna z tutejszych gazet powiada yyJournal des Déb. doniósł nam, że rząd francuzki protestował formalnie przeciwko zamierzonej w Madrycie redukcji cfługu hiszpańskiego. Wą tpimy aby podobna protestacja skutkowała, i dlatego radzibyśmy wiedzieli, jakim sposobem' w razie odmownym, mogłaby Francja wspierać dłużej rząd', który za doznaną opiekę wywdzięcza się'przedsiebraniem środka, rujnującego tysiące kapitalistów francuzki éh. Dotąd pocieszają się jeszcze niektórzy, że hrabia Torrcno chciał jedynie przez podanie swojego planu, poznać wrażenie, jakie sprawi za granicą podobna wiadomość, ażeby potém, gdyby gabinety angielski i francnzki protestowały przeciwko podobnemu bankructwu, mićć usprawiedliwiony powód przystąpienia do przedaży dóbr klasztornych. Będzie td środek mogący pociągnąć za sóbą naruszenie spokojności, co byłoby dla kraju mniéj szkodliwe i niebezpieczne, aniżeli upadek kredytu. Podobne domniemanie ma wszakze mało prawdopodobieństwa za sobą, gdy weźmiemy na uwagę, ie razem z pro|jektem redukcji, podał p.Torreno plan nowéj pożyczki 4-00 miljbnów realów. (Real 12 gr. pols.) Ale jakimże sposobem może rząd ni^psńśki mieć nadzieję że mu pożyczą pieniędzy, jak skoro w chwili gdy się o takowe stara, zrzuca z sjiebie zobowiązania wypłaty długów dawniejszych/' Mówią, że sam dom\n",
 '1919.44109589041\t1919.44383558473\tNOWA REFORMA\tJBC1\ttrzymali internowanych z rozmaitych miast, miasteczek i wsi przez siebie zajętych. Takich internowaiych wraz z jeńcami było około 800 osób, które więziono w ciasnych barakach, otoczonych kolczastym Tlratem. Jeitl prawie nio dawali tym nieszczęśliwym, a na każdy odruch rozpaczy odpowiadali pastwieniem Przed nadejściem wojsk polskich, zabrali Ukraińcy* zo sobą 620 osób, resztę pozostawiono jedynie z powodu tego, żc byli chorzy na ty» fas plamisty. Internowanym i chorym niósł pomoc, w małym zresztą bardzo zakresie, zawiązany ->Komitet niesienia pomocy* przez p. l>ar naszową i p. Albinowską. W początkach rządów ukraińskich władzę starosty pełnił niejaki Korzeniowski, który dość nawófc przychylnie odnosił się do ludności polskiej. W wielu wypadkach nadużyć tak władz wojskowych, jak i cywilnych, bard ze energicznie interweniował, za co został oskarżony- pizod wteazami ccntralnemi w Staniała wowie th?!Z ruskiego ks. Mossorego. Został U4 Korzeniowski natychmiast przeniesiony ze Sko O wyzwoleniu Tarnopola z pod inwazy! ruskiej donosi *W*iek Nowyc: Wojska nasze •wkroczyły do Tarnopola o gr dżinie 2-giej w nocy z poniedziałku na wtorek. Radość wyzwolonych mieszkańców, któryś Ukraińcy ęrrozili, że przed ucieczką jesizcr; wyrżną wszystkich sLachów i Lasfki*. nie da się wprost opisać słowami. Wsizycy mia»Mkau cy miasta nie spali, słysząc bowiem zbliżając się strzały i przeczuwając ucieczkę ^katóiwi, (jak powszechnie Ukraińców nazywali) cauw*. li, postanawiając nie dopuście ucie&ag.wg-cli dj rabunku i mordowania. Gdv więc na ulicy uka zały .się Zwycięskie wojska polskie, radość u wolnionych 7. pod tc-roru nie miała granic. Mimo spóźnionej pory, roiły się ulice mieszkańca, mi, spieszącymi powitać tych, którzy przynic, śli im zbawienie, wyzwolenie i światło thicn; ne, Irfórćgo prawie, że przez cały C7.a<. w #hawio przed nahajką i internowaniem, nie ogla dali. Do miaslta weszły dzielne wojska stojące poA komendą pułkownika Strzeleckiego i oddziały pułk. Sikorskiego. Później również zjechał d« ZmlinsiOalłcyiffiscMie]. Z Tłumacza donoszą do »Slowa Polsldegoc Siedmiomiesięczny czas strasznej niewoli ukraińskiej nareszcie zakończył się i dla Tłumacza. Dnia 26 maja 1919 roku \'wieczorem wkroczyły do Tłumacza patrole rumuńskie i z tą chwilą objął włatfzę przewodniczący organizacyi polskiej emerytowany radca dworu Leopold Popiel i sprawuje ją dotychczas przy pomocy komisarzy Bieniawskiego i L. Kochańskiego. Spokój i porządek w mieście i gminach okolicznych utrzymywała miłieyą i zorganizowana ochotnicza żandarmerya polska. Dopiero 01 maja 1019 roku wszedł do miasta jeden batalion wojsk polskich pod dowództwem kapitana Wciślaka. Ludność z nieopisaną radością przyjęła wojsko polskie. Oficerowie i żołnierze zostali, obrzuceni kwiatami. Wieczorepi gościło! oswobodzonego miasta bryg. Mączyński i w *q, miasto wspólną wieczerzą wszystkich oficerów. I rącej przemowie powitał braci, których k-rzW Wojska ukraińskie ustępując 25 i 2G maja; boleści donośnie "rozbrzmiewał po całej \'PotS\'V rabowały jeszcze polskich mieszkańców mia-ta ;We wtoiek Przyjechał do miasta dzieJnv i nic* Fiiilandyo walczy z fiolszesiKsml. Wiedeń, 11 czerwca (Telef. pryw.) »N. W. Journak donosi Helsingforsu; Na froncie 50-cio kilometrowym toczą się -krwawe walki między finlandzką biak gwardya a rosyjskimi bolszewikami. Finlandczycy ostrzeliwali Kronsztadt. Twierdza stoi w płomieniaeh. »Times« donosi, że w Petersburgu panuje niesłychana panika. Czerwona gwardya rozpoczęła znowu krwawy teror. Oficerowie rosyjscy rozkazali zatopić okręty u ujścia Newy, aby w ten sposób zatarasować drogo okrętom koalicyi. Według innych wiadomości\n',
 '1956.95081967213\t1956.95355188095\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t1243 12H 2) Różnice na wadze powstałe przez osuszkę naturalną i przez zawilgocenie naturalne oblicza się ze średnich ważonych wilgotności ziarna przyjętego łącznie z remanentem początkowym oraz ziarna rozchodowanego łącznie z remanentem końcowym, przy zastosowaniu nast(~pujących wzorów: .\' obliczenie osuszki naturalnej (O) MpX(Wp,- Wk) o 100- Wk obliczenie zawilgocenia naturalnego (Z) MpX(Wk- Wp) z 100- Wk Wyniki należy podawać .w kg. Symbole oznaczają: Mp wagę ziarna zaprzychodowanego łącznie z remanent~rn początkowym, Wp średnią ważoną wilgotność początkową ziarna zaprzychodowanego i remanentu począt~owego, Wk średnią ważoną wilgotność końcową ziarna rozchadowanego i remanentu końcowego. B. Dla ziarna przechodzącego przez magazyn wyłącznie na mocy dokumentów, a nie magazynowanego, nie oblicza się ~ar?.""~o ubytku naturalnego podczas magazynowania, jak l roZnIC wagowych powstałych na skutek zmia.ny wilgotności. 9. W każdym przypadku przekroczenia zarówno normy ubytku naturalnego podczas magazynowania, jak również obliczonych prawidłowo rzeczywistych różnic wagowych pow- 6tałych przez osuszkę .naturalną lub przez zawilgocenie naturalne należy przeprowadzić dochodzenie dla ustalenia przyczyn tego przekroczenia oraz osoby odpowiedzialnej za jego powstanie. Analogicznie należy p"stąpićw przypadkach sprzecznego z mnIejszym zarządzenIem stosowania norm ubytku oraz obliczania i odpisywania ubytku naturalntJgo ziarna zbóż podczas magazynowania. 12-14 ZARZ\'ĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU DROGOWEGO I lOTNICZEGO z dnia 15 grudnia 1956 r. w sprawie postępowania z nadetatowymi samochodami osohowymi. \'r Na podstawie art. 3 ust. 2 dekretu z dnia 29 października 1952 r o gospodarowaniu artykułami obrotu towarowerro 1 zaopatrzenia (Dz. U Nr 44, poz. 301) oraz w związku z 1 zarządzenia Przewodniczącego Państwowej Komisji Planowiłnia Gospodarczego z dnia 14 grudnia 1956 r. w sprawie przekazania uprawnień do wydawania przepisów o gospodarowaniu pojazdami samochodowymi, czr;ściami zamiennymi i ogumieniem do tych pojazdów oraz o normowaniu zużycia materiałów pędnych w eksploatacji i obsłudze pojazdów samochodowych (Monitor Polski Nr 105, poz. 1209) zarządza się, co następuje: 1. 1. Jednostki administracji pańc;twowej (urzędy ł instytucje państwowe) oraz gospodarki uspołecznionej, zwane dalej w skróceniu zakładami pracy, mogą we własnym zakresie zbywać używane nadetatowe samochody osobl)we wszystkich marek i typów z wyjątkiem samochodów, wymienionych w ust. 2. 2. Nadetatowe samochody marki FSO M·20 Warszawa i nadetatowe samochody osobowe importowane, rejestrowane od 1 stycznia 1951 r.. o pojemności cylindrów powy:Ż.ej 1000 cm3, o ile ich przebieg nie przekroczył 150000 km, należy zgłaszać jednostce nadrzędnej,\' która: zadysponuje przr.~ kazanie samochodu innej jednostce posiadającej wolne etaty. 2. 1. Samochód przeznaczony do sprzedaży ndlf\'ży poddać oględzinom technicźnym w celu olueślenia stounia jego zużycia. 2. Oględzin technicznych dokonują uprawniony T\'le.-zo- 3. Koszty czynności rzeczoznawcy pokrywa n?bywca. 3. 1. Zilkład pracy obowiązany jest dokonać obwieszczenia o zamierzonej sprzedaży samochodu. 2. Pierwszeństwo nabycia samochoou przysługuje osobie. której warunki lub charakter pracy najbardziej uzasadniają korzystanie przez nią z samo.chodu. 4. 1. Jako cenę sprzedaży należy przyjąć detaliczną cenę cennikową nowego samochodu pomniejszoną o kwotę odpowiadającą stopniowi zużycia zbywanego samochodu. 2. W przypildku braku ceny cennikowej należy stosować ustaJone przez właściwe orgilny podstawowe ceny detalLzne, pomniejszone o kwotę odpo.wiadającą stopniOWi zużycia samochodu. 5. Tracą moc przepisy wydane w zakresie samochodów osobowych w sprawie: 1) trybu przekazywania i sposobu wyceny nadmiernych remanentów motoryzacyjnych (Monitor Polski z 1951 r. Nr A-l1, poz. 163\n',
 '1844.98907103825\t1844.99180324707\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\t4í. \'" ",,,"0<\'" """,,,,,,,,,, :\'\'\':\'\'\'\'\', "::e"" i J W II "or,z"S!.\' "II \\\\\\\\\\\\\\\\\' JI\'Uklll\'lI1 t II II I S I \\\\\\\\\\\\\\\\" :e\'I :t:lff; \'\\\\\\\\Ç ,é"", G 3 S z k n \\\\\\\\\\\\\\\\\' ski e n, ",\', \'; kLfm 5: Nel\' P\'SIllU ;,,\';,\\\\\\\\t .11 SOBOTA 2S GRUDNIA. Z:tIÎet. lIle ua trzy nuesii:\'cc zlutych th,iesÎçé njj sìç(,zllie- zlntyr.h C7..tCI\'Y. 1I111l1 r l\'oJed \'ncz ;.;rnsz J1.iCSI(, c. ,,\' GAZETA KR1\\\\\\\\KOWSK1\\\\\\\\ :\')\' PI u\'\\\\\\\\SEIl w,\\\\\\\\c\\\\\\\\ E IUETEOaOLüG[{:\'\': E. I.,,, \'l Ì1:i",; --;-r,n;::-cl I"p, ,\'iept" I Ps \'"I1,;- I odzÎuu w mial\', paryz. IHdìL Ht\'Hn. metr I Wiatl I S\'"n Atlllo,fel\'Y \\\\\\\\ Zjawisk,". napowiet.,,:,,,, "OZlIf\' ll\\\\\\\\\\\\\\\\\'flA\'1 6 \'lí"" \'I,\' IO I-jl. , 0, n \\\\\\\\,\'11, ,,,,.,1....111; ,Iat.y L"og oda 21- \'.t: I. OIG ", (,II, IÜ \'\\\\\\\\\\\\\\\\,1\'", "\'sellod,,; ..; 10 II, ;621 H. Z\' O. tlií; ;,., Ii :2t1 o. 058 10, 4 0, J!) n p", \'\\\\\\\\\'schod," sLohy PU.;lIda I \')- \'2 I[ 098 . 1.. 1, j8 I "\'nt;l:. _J .. t 10, I Ù, 991 t\' Ü I, 03 \'I\' Pi. \'Vsd.o,"\'i L rtt \'. l\'ol ol1:, >. Chll1Ur;I1I1Î I ,.\' "" iadnuu !!òc.ë IU.Uj4\' n t\'. .1 .\' t 1\\\\\\\\ n A I, 0 ""\'. .- Do ksiçgarni Sl. Gieszkowskieg-o, naùeszla z/ihnil Geografill An:zul\'[a ùla szkót 1\'rzepisana, 0 czém ma hOIlOl\' zawi.Hlomié Szallo" 1111 Pllhlicznosé, Sprzedaje sit; (\'xcmplarz po zip. 2 gr. 20. t 1 -P\' "\'- I \'\'\'ia.l..nlo ci za;;I. l,n.icZlleoj ....,.".. ,I.\' \'t" j Tf/(/l\'s:zawa 21 Gl\'/uluia. t1 U.\'II N. Pall\'-\' lIIiljqC sobi przedsla wiolle przcz JO. xi eia Namieslilika W hl\'óleslwie PolskiI\'m pro, j,y: PP Jabíba Ili\'del, jellerala hrygady i dow{)dcy al\'lyllel\'yi picszéj bylydl wojsk "01skich, kawÖll,\'!\'a order!)w, S\\\\\\\\\\\\\\\\\'. Slallislaw:! léj, i S\\\\\\\\I\', .\\\\\\\\1111)\' e.l klassy 7. hl\'daillami, Siallislawa llinrllt r, majlll\'a 1\'1111..11 4 CJ pilWholv linio. \'InJj l"ch:i:e woj,k,. ka\\\\\\\\\\\\\\\\\';.lel\'a ol\'dCl\'ów: w, Slanis"a,;\'a 3éj (ovcfnie 2éj) kla,ssy i sw W1o-.i dzillliel\'za \'4, j khssy, Igli. PI\'<jd/ Y\'Îskicgo, podpulkowll1ka szlavU glowne o cz s"1 kwalcrmislrza jellcralnrgo wojsk pomicllionych, kawalel\';! ol\'dl\'l\'u s\\\\\\\\\\\\\\\\\'. AlltI)\' 2éj klassy z bl\'r 1all Lami ,-II lIatianic im szla(:heeLwa d7.ietizil\'.l.nego, lósownic do al\'lvkll1ów \'2g\'o i 7go prawa II szlaeheclwie, .Liol\'ilc lIa uwagç: co do pier- 7l1sze"\'O: 42 lellllij pr1.es1.1o sluzvl;\' palla Redel, ludzi z Ilrzywii!Zallie j..gll do prawéj wbtlzy, w ciOjgll (IslalnidJ l.ahurulÍ okazane, i duznane \'I. It\' o pOlA/odll p"7.esladow;lnie, co\' do dl\'llgiego: :W 1elni<j sluZb", p, llindier, IJlemniéj Fz \'\\\\\\\\\\\\\\\\\'iijzanie do pl\'awéj wladn\' w piel\'\\\\\\\\\\\\\\\\\'szych duiach wybul\'hlego 1\'0kos1.u lI<lowoduioIlC: co I ({() lrze.cu go: da wile slilgi i pt SIf- owallie p. Il\'i!dz) nsk)og-o od chwlh Pl\'zywl\'o,\'cma spokojnosei w kraju,-postanowil im nadaé dziedziczne sdachecLwo Itrôlcslwa Polskiego, mieé oraz ch qc! aby pl\'a wa i fll\'Zywilr je takiegoi dzie- ,dzlcznego sz:lad]eClwa, i do uzicci ieh, pr7.Cd dfl em \'27 lislopada r. L. zrodzon)\'ch, rozciqglll le by1)\'. I ., Pury!:. 10 Unulllia Arahy, klól\'z)\' lu\\\\\\\\yarlvsnli m;lrszalkowi Bugeand do Fl\'allcyi, III\'zvb \'li wlasnie do Parvia. OJziani by1i swem bialemi vurnusami; wészli wczoraj do Paryza, lrzymajqc Zól ellgle swe pyszne rUlilaki slal\'.wnie dCl\'ami ukryte, abv siti nie zazit;hi1r. \'", ... I Dowiadlljemy sit: ie wicrhl\'. Abranlcs, nadzwyczajny\n',
 '1903\t1903.99999996829\tMUCHA\teBUW\tŻe towary śliczne, a jednak tak tanie, Aż się temu dziwią, kupujące panie. Magazyn Ludwika Caneau i Sp., Marszałkowska 124, Korty, Jedwabie, Kanausy, Wełny, Barchany i t. p. Dotychczas szczoteczki w zbytkownej oprawie: hebanowej, srebrnej, lub z słoniowej kości, sprowadzano z Anglji-lecz teraz nikt prawie ztamtąd nie sprowadza, co agentów złości, że szczotki krajowe tak ładne i tanie, iż lepszych w Londynie nawet nie dostanie. W. Bielski. Fabryka szczotek, ul. KalikstalO. Kłopoty opałowe, w jaki zwalczać sposób? Pyta się nas codziennie bardzo wiele osób: Koks kupować, bo tani oto nasza rada, I kuchenkę gazową, niech każdy posiada. Składy Zakładów Gazowych ul. Senatorska 8. (Kuchenki gazowe „Żar;" Żelazka do prasowania, i t.p) Na kiepską czekoladę ciągle narzekano, Dopóki zagraniczny wyrób sprowadzano, Dziś atoli na lepsze wszystko się złożyło, Bo grono cukierników u nas otworzyło: Swojską Fabrykę Parową: Kakao, Czekolady, Cukrów i Wafli. Cukiernicy Warszawscy: „Blikie, Zawistowski, Górscy i Sp." Wolność 2. Składy: Nowy-Swiat 72 i ul. Marszałkowska 123. Do lokalów rozszerzonych, otwarto podwoje, Są potrawy tam gorące, i wszelkie napoje, Pięć bilardów ustawiono, w efektownej sali, I gabinet do gry w szachy, mają goście stali. Cukiernia w Ogrodzie Saskim Józefa Jackowskiego. Wejście od ulicy Królewskiej No 10. Wszyscy Warszawianie Kauna bardzą chwalą, za jego wyroby dobrych Wód gazowych; na niego odbiorcy nigdy się nie żalą, bo też w całem mieście, nie ma owocowych wód lepszych od znanej wody „Grenadiny", albo jeszcze lepiej z jagód „Żórawiny". Fabryka Wód Mineralnych Fr. Kauna, ul. Wilcza No 60. Sardynki w tym roku, marny wygląd mają, Wszyscy o tem mówią, co się na tem znają, Jednakże wybornych sardynek dostanie, Tam gdzie są towary najlepsze a tanie, mianowicie: w Składzie Kawioru, Ryb, Serów i t. p. Kuryluk i Rogulin, Halla Miejska, za Żelazną Bramą. Kłamliwą pochwałą, aczkolwiek się brzydzę, Muszę jednak przyznać: pewien browar w Rydze, Warzy dobre piwo, które przysyłają Do naszego grodu i składy swe mają: Przy ul. Grzybowskiej Jfc 48. Piwo Stryckiego. Przedstawiciel A. Domański. „Jak cię widzą, tak cię piszą" stare to przysłowie. Masz ubranie bardzo ładne, każdy ci to powie! Nic dziwnego, bo kupiłem w znanym magazynie, Który z kroju i taniości, w naszym grodzie słynie. Mag. Ubiór. Męzkich J. Krajewskiego, Ś-to Krzyska15. Drukarnia pośpieszna p. R. Krupeckiego, Wykonywa druki rodzaju wszelkiego, Przytem ma towary najlepszych gatunków, Moc kajetów szkolnych, tudzież do rysunków. Skład papieru i galanterji R. Krupeckiego, ul. Wierzbowa 1. (Drukarnia pośpieszna). „Sudoryn" przeciw potom, dobrze jest już znany, i „Klawiol" na odciski, też wypróbowany, „Brassicon" uspakaja cierpienia nerwowe, Są na składzie również „sztyfty migrenowe." Apteka Ap. Kowalskiego w Warszawie, ul. Graniczna 10. (Tel. No 1320). Jesienne i dżdżyste wieczorowe chwile, Przy kawie, lub piwie, spędzisz bardzo mile, W cukierni największej, gdzie jednak bez wrzawy, Podadzą ci również gorące potrawy. Cukiernia Władysława Jackowskiego, Nowy-Swiat No 51, (róg Wareckiej). Z różnych stron miasta, panie pytają, Gdzie dobry ocet kupować mają? Najlepszy ocet, spirytusowy Winny, nie kwaśny czysty, więc zdrowy, wyrabia: Fabryka Octu K. Wilanda, uf. Piękna ik 30. Kantor: Piękna 32. (Telefon 2464). Rozbijają kasy, i kradną dziś wszędzie, Jednakże wypadku\n',
 '1884.38797814208\t1884.39071035089\tKURIER POZNAŃSKI\tWBC\tnadzorczej likwidaoyą Towarzystwa. _— . Barum, 2 Inla— (Centrum a narodowcy.) Mowa miana przez p. Bennigseua na wsi ym wiecu zg! ,narndowó—liberelnym. bliżśj nas obchodzi z „wodu po- stawy, jaką mówca zajął względem centrum. Jest to „publiczną tajemnicą", rzekł pan Bsnnigsen. że .,partye ultramontańska w ogóle nie jest. partyą polityczną". "Każde zadanie prawodawcze ocenie ona „według uprownionyoh lub nieuprawnionych żądań swych zasad kc— śoielnc-pelitycznych". Ztąd- wynika i_dle rządu, i dla innych stronnictw politycznych wielka trudność co do zajęcia względem centrum odpowiedniego stanowiska. Nasemprzód nierozumiemy, czemu p. Bsnnigsen rzecz powszechnie wiadomą zowie „tajemnieą" chociażby nawet i publiczną. Frakeyi centrelnój nigdy o to nie szło, aby uchodziła za stronnictwo polityczne na podobieństwo innych. .\',bądż zachowawczych, bądż liberalnych”. Piętno polityczne miele chyba wtedy. gdy w początkach sw go istnienia zaprotestowała przeciw sposobowi, w jaki d pruski prowadzil wojnę w r. 1866, tudzież przeciw skutkom, które to wojna w formie snneksyi za sobą pociągnęła. To było powodem połączenia się z nią ,.Wełfów". a jeden z nich, p. Windhorst, przez dawniejszego przewódzoę frakcyi, niecdżałowanego posła Mallinckrodts, „perlą" stronnictwa nazwany został. Lecz ten ..rys" polityczny lrakcyi centralnej byłaby mogła partya Bennigsene wraz ze sprzymierzeńcami z łatwością pominąć. gdyby jśj się nie było zachciało nowe przez anneksye i wypadki lat 1870—71 wytworzonemu poleżeniu Niemiec nadać charakter antykatołicki. Ale frakeya p. Bennigsene swego wpływu na chwiejnsgo z razu kanclerza. jakby umyślnie na to użyła, aby na nowśj kreacyi politycznśj wycisnąć piętno wrogie katolicyzmowi. Już jako założyciel i gorliwy zwolennik dswniejszego stowarzyszenia narodowegodążył p. Bsnnigsen jak to liczne jego ówczesne mowy dcwodnie wykazują do wytworzenia zjednoczonych Niemiec, w których po wyłączeniu Auslryi nie miało być, miejsca dla „twierdzy ultramontanizmn”. Około roku 1870 oderwały się nspcmykanls o „protestsnckiśm cesarstwie". które po narcdowoach konserwatyści i rzą— dcwcy, jak dzieci ze panią matką pacierz, powtarzały. Jeśli przeto p. Bsnnigsen z sojusznikami czysto politycznemu utworowi nadawał piętno „protestanokis". niechże się nie dziwi, jeżeli katolicy nowego cesarstwa i w innych materyach politycznych, np. w kwestyi wojskowćj. widzieli tło wyznaniowe i odpowiednią zajęli postawę. Jeśli więc sobie p. Bsnnigsen tak mocno życzy. aby centrum kwestye polityczne oceniało ze stanuwiska politycznego, niechże i on i sprzymierzeńcy jego przestaną mieszać sprawy polityczne z religijnemi; niechże przyznaj że „oęserstwo ewangelickie" jest ..mrzonką". na której urze zywistnienie stałość katolików niemieckich nigdy się is zgodzi; niech się do tego przyczynią, by katolikom rócono prawa poręczone urcczyście traktatami i paten mi o kupeoyjnemi i konstytucyjnie zaprzysiężono. a wtedy stolicy raz na zawsze się wyrzeką zapatrywań na sprawy polityczne ze stancwiska wyznaniowego. Ale kto chce ich do takiego wyrzeczcnin zmusić. nie zaniechawszy walki kulturnój, ten żąda po. nich złożenia broni, pozostając sam w pełnćj zbroi od stóp do glowy. —_—w_-_—_ ZIEMIE POLSKIE. Biskup krakowski. Prywatny telegram borlińskiego „\'l\'egoblstu" donosi z Rzymu. że Stolica Apcstolskc przystdłn iiu propozyoyą rządu uustrynckiogo, według którój Biskup krakowski c brut uustrynckisgc ministra linansćw, ka Albin Dunajewski ma być mianowanym Arcybiskupem lwowskim. NIE—GY. Berlin, 20 maja W sprawie znanego wezwaniu rządu przez parlament do pociągnięcie do ndpcwicdzinlncści urzędników. którzy przy wyborach przekroczyli swe utrybueye, gazeta .,Vossu" przytacza szereg\n',
 '1932\t1932.99999996838\tAKTA UNJI POLSKI Z LITWĄ\tPBC2\tArchiwum Nieświeskiego wykazało dowodnie, że część Archiwum Wieikoksiążęcego, w którem wśród innych dokumentów i ksiąg znajdowały się takze akta unji i przywileje litewskie, dostała się do Nieświeża między rokiem 1650 @Zebranie przywilejówg w którem niema ich) a rokiem 1688 (avkegestx- sprawc, gdzie się zjawiają po raz pierwszy), ściślej nawet określając między rokiem x653 (Fasti Radiviiiani, które nic o nich nie mówią) a r. I557 (w którym sejm warszawski stwierdził nieobecność aktów unji (w skarbie). Ze wywiezienie ich z Wilna nastąpiło w przededniu inwazji moskiewskiej w r. n65 5, wątpliwości nie ulega, niewiadomo tylko, kto uratował Archiwum Wielkoksiążęce, czy sam kanclerz litewski Albrecht Stanisław Radziwiłł\', ordynat na Ołyce, czy też raczej podkanclerzy i hetman polny litewski Michał I Kazimierz, ordynat nieświeski, niewiadomo też, jaką rolę odegrał w tej całej akcji przedewszystkiem zainteresowany losami skarbca podskarbi litewski jerzy Bogusław Słuszka. Otwartą też pozostaje kwestja. czy Archiwum to wprost z Wilna przewiezione zostało do Nieświeża, który też, jak wiadomo, musiał znieść współcześnie oblężenie moskiewskie, choć szczęśliwie odparte, czy też dostało się tam raczej dopiero trochę później, po skończeniu wojny moskiewskiej. jakkolwiekbądź, podstawą przechowywania dokumentów litewskich w Nieświeżu nie mógł być przywilej z\'r. x551, o którym też głucho w zamku przed r. 1743, kiedy to po raz pierwszy zjawia się w inwentarzu archiwalnym Wessla (niema go jeszcze w iuwentarzu Goñaufa z r. J721i). Ta okoliczność skłania do bliższego zbadania samego dokumentu, który przechowuje się w Archiwum Nieświeskiem pod numerem 937. Spisany on jest na pergaminie grubym, dziwnie ściemniałym, jakby olejem napuszczonym. Pismo stara się naśladować italikç z w. XVI, wzorując się prawdopodobnie, choć niezawsze szczęśliwie, na piśmie wielkiego przywileju koniirmacyjnego ziemskiego Zygmunta Augusta z 155x r. (t. zw. księga aksamitna, równiez będąca w przechowaniu Radziwiłłów), z którego dokument przejął też datę roczną i dzienną. i Zarówno inicjał, jak i podpisy króla i kanclerza litewskiego, Mikołaja Radziwiłła, są wiernie przekopjowane ze wspomnianego przywileju. Pieczęci brak, śladem \'jej mają być dwa trójkątne otworki oraz ślad odcisku sznurów, który jest jakby ołówkiem na pergaminie wycieniowany. Wszystko to wskazuje, że przywilej z r. x551 jest falsyiikatem, mającym na celu zabezpieczyć prawnie przechowywanie przez Radziwiłłów tych cennych dokumentów państwowych. Chodziło im szczególnie o akta unji i przywileje litewskie, inne bowiem akta dyplomatyczne i księgi zostały, może częściowo przynajmniej, zwrócone do Wilna\'. .~_. Kiedy dokonano podrobienia przywileju z r. 155x? Czas ten określić się daje \'mn\' „mmm” n43., wggygtkie trzy ::gesti-y pisane są tg samą ręką, prawdopodobnie samegoweasia\' mają takie same okładki i tytuły na okładkach, również tą samą robione ręką. I gaea ucgególna, że Lustracja Arcbiwóws, sporządzona przes Wesela w r. 175S. 05° "filmik *\'89 „gum 3 g, 1743, jakkolwiek przytacza przywilej z r. x551 we własciwem miejscu. I \'rak twierdzi Jakubowski j. w. str. 5 bes bliższego uzasadnienia. . Swiadcsylby o tem zapisek w inwentarzu sr. x744, gdsie wspomniany jest fsscykuł 67, sw ktorym snajdujg się regestra pact, hramot moskiewskich i innych skryptów, korrespondencyj najjasniejsaych krolowleh Meiow polskich i całej Rzplitej, W. Ks. L., s cerami JMciami moskiewskimi, ograniczenia niektore s \'hakami i inne dyspozycje, ktore ad Archiwum\n',
 '1918\t1918.99999996829\tGŁOS ŻYDOWSKI\teBUW\twidnokręgu naszego życia ukazały się nowe perspektywy i nadzieje. Kiedy widoki polityezne zapowiadają nam pomyślne roztrzygnięcie kwestji żydowskiej Palestyny, ujawnia się zarazem możliwość stworzenia ośrodka kultury żydowskiej na górze Sjonu ! Sprawa otwarcia uniwersytetu żydowskiego, zadecydowana na Il-m kongresie, staje się znów aktualna. My, akademicy żydowscy, którzy odczuwamy więcej od innych potrzebę własnej szkoły wyższej, poczuwamy się do obowiązku współdziałania przy tworzeniu wielkiego gmachu kulturalnego w Erec-Izrael. Przystępujemy do gromadzenia wszelkiego rodzaju książek, treści żydowskiej i ogólnej (naukowych i bełestrycznych) we wszystkich językach, jakoteż całych roczników gazet i pism oraz wszelkich dokumentów dla przyszłej biblioteki uniwersyteckiej. Zebrane książki i pisma służyć będą jako materjał do studjowania dla młodszych kolegów naszych, a być może i dla niejednego z nas jeszcze. Zwracamy się przeto do społeczeństwa żydowskiego z wezwaniem dopomożenia nam w naszym przedsięwzięciu. Każdy z nas wziąść pod uwagę powinien tę okoliczność, że książka lub komplet pism, który wcale lub niewiele pożytku przynosi wtedy, kiedy spoczywa w bibljotece prywatnej, wielką usługę dać może, jeśli znajdować się będzie w księgozbiorze uniwersyteckim. Oddawajcie zatym książki i pisma przyszłemu uniwersytetowi! Prosimy o komunikowanie nam o tych książkach i czasopismach, które każdy na ten wzniosły cel poświęcić praguie i o wręczanie nam, względnie przesyłanie nam ich, (na prowincji oddawać należy miejskim komitetom sjonistycznym dla przesyłki ich do nas). Pewni jesteśmy, iż słowa nasze odniosą pożądany skutek! Wykażmy, iż drogi jest nam wszystkim żydowski uniwersytet w Jerozolimie ! Sjonistyczny Związek Akademicki „1ARDENJA" w Warszawie. Adres nasz: Biuro Sjonistyczne, Warszawa, dla „Jardenji" Graniczna 9. Skrzynka pocztowa No 98. Na linji Wawer Otwock „Głos Żydowski" nabywać można w tamtejszych kjoskach przy stacji i u kolporterów. —— Listy do redakcji: Szanowny Panie Redaktorze! Źle uczynił p. „j. a ." porównawszy organ akademickiej młodzieży polskiej: „Pro arte et studio" z wydawnictwem Jardenji p. t „Hechawer". Są to wprost dwa niewspółmierne wydawnictwa o zgoła innym charakterze i celu. Szkoda, że sprawozdawca nie przeczytał uważnie wstępu, w którym wyraźnie jest zaznaczony charakter dydaktyczny „Hechaweru", Gdyby akademicka młodzież sionistyczna zamierzała wydawać organ własny byłaby to niewątpliwie uczyniła w języku ojczystym. Z poważaniem Komitet redakcyjny. Odpowiedzi Redakcji. „Życzliwemu". Nieuzasadnionych i złośliwych zarzutów nigdyby nie zabrakło, nie będziemy się więc i teraz z kalumniami liczyli. Pomysł rozstrzygania konkursu literackiego w drodze plebiscytu nie jest nowy. Stosowały go często największe pisma francuskie, niemieckie i rosyjskie. Dodatnią stroną tego pomysłu jest to również, że umożliwia poznanie smaku literackiego i upodobań danego odłamu czytającej publiczności. Świat czytelniczy „Głosu Żydowskiego" jest czemś zupełnie nowem na tutejszym gruncie. Narodowa publiczność żydowska, czytająca po polsku! Jeśli chcemy dla niej pisać, musimy ją poznać. Wyrok jej w sprawie konkursu będzie wykładnikiem jej pojęć i upodobań. Z drugiej strony nie należy sądzić, że t. zw. „sądy konkursowe", złożone z przypadkowo sklejonej grupy literatów stanowią aeropag bez zarzutu. Jest to jeszcze wielkie pytanie, czyj sąd będzie sprawiedliwszy: czy orzeczenie grupy literatów, czy też werdykt ogółu czytelników. W tym wypadku należałoby się głęboko zastanowić nad znaczeniem maksymy vox populi vox Dei! Utwory zamieszczone, będą opłacone na żądanie autorów. Nowele zakwalifikowane do druku, publikowane są nie\n',
 '1977\t1977.99999996829\tSIARKA\tTBC1\tłym: dwukrotny wzrost liczby pracowników członków brygad pracy socjalistycznej wzrost brygad posiadającvcl1 od7nakę srebrną (o 29). bra7..QWą (o 21). a także brYl":ad pracy. SO.r cjalistYC7.nej ubie aiących się o nadanie oo..naki ?łotej (29) i srebr"ej 4t wzrost liczby pracowrrik6w posiadających tytuły przodowni.k6w i za.c;łużonych przodownik6w praey socjalistycznej we wspM7.awodnictwie indywidualnym. We v,\'SP6łzawodnictwie mlęd7. k}adow:vm w uple zakładów produ!<cvjonvch w.vr6żnia e Kopalnia ..Je7i6rko". w !!Tupie za- ł.ad6w t>Offiocniczo-ushlf!owych Zakład Auto- .... ma.tY\'ki, TranstXJrtu KoleiowC:1!o. w ł>O?oJ;tałyrJ, D7hł T<ontroli .Jakości. W br. na wnif)!i; WR7Z v,rprowad:zono w KiZPS i(\'!w.cze ;(\'dna forme W!rof;ł7.3"..od"ictwa: o tytuł ..Najlepsl.Cgo MIstr.la i Oreamzatora". do którego pr.lysląpi!o 7 ;l,\' kładów KiZPS. d w na: 77 mistrzów. Oprócz form wspołl.awodn:ctwa wymienionych w mformac.li sekretarza Głównej Komisii Wspołzawodnictwol Pracy przedsiębiorstwa (z któl\'ej czerpiemy te dane) nalei-ałobv W} mienić duże /a;nteresowame różnymi formami współzawodnictwa okolicznościowego. W roku ubieełym uczestni cl.ylo w nim 41 brygad, z których 37 uzyskalo tytuły brygad lm. VIII Kongresu Związków Zawodowych. 67 brygad ubiegało się o Pl\'zyznanie tytału im. 60 rocznicy Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Paźdzwrnikowei IPodsumowanie w tym I.umer.le ..Siarki"). Dodam jeszcze, że potrzeby techniczno-organizacyjne wspołzawodnictwa (zakup bonów książkowych, nagród r.leczowych, biletów na imprel.Y. proporców). w ubieglym roku wynioslv w KiZPS 300 tysięcy złotych, a w br. 447274 zł. Natomiast brygady i zakłady zdobywające I i II miejsca nagradzane są nagrodami pieniężnymi z kwoty wydzielanej z dyspozycyjnego funduszu plac. ustalanej corocznie przez dyrektora naczelnego przedsiębiorstwa. W 1976 loku wyniosla ona 800 t ysię<. v zł i została wykorzys\'ana w całości, w tym rok LI 820 tysięcy zł. z CZEI!O do dnia dzisiejszC"!!o wydatkowano blisko 500 tysięcy. Dobrze byłoby, by te złotówki zaprocentowały m. 1n. tym wszystkim, o czym w pierws ym akapicie: zw;ększoną wydajnością i dyscypliną pracy. obniżką kosztów produkcji i poprawa warunków pracy. oszczędnościami na materiałache..ergii, a więc wszystkIm tym co rzutuje na wynik t konomiczny przedsiębiorstwa. A jeśli już się do cz oś zobowiązujemy warto pomyśleć o czymś ieS7.cze: czy, aby nowym zobowiązaniem nie powielić starych ObO\'Wią7Jków. o O Problemy dotyczące 6łzawodnict\'Wa stanowiIy rn-redmiot obrad poł3C\'zon o Prezydiwn Zwiazkowej Rady PI\'7eds;pbiorstwa i Zarzadu M;ędzY7akładowego ZSMP odbyteeo UJ października bicż3CeeO roku. .. (ktun) Inąuguracja nowego roku akademickiego i \\\\\\\\f i .s (Ciąg dalszy ze str, l) Gruszecki, z Akademii Gorniczo Hutniczej >N Krakowie prodziekan Wydziału Górniczego, doc. dr hab. Zbignicw Ołenderka i z lubelskiego Uniwersytetu im. Marii Skłodowskiej Curie proreklor, doc. dr hab. Kazimicrz Syk ut. W chwili obecnej we wszystkich punktach konsultacyjnych studiują 343 osoby są to pracownicy różnych tarnobrzeskich przedsiębiorstw i instytucJi. ..,. "\\\\\\\\ Sekretarz KW PZPR Wiesława\' Maziak w swoim wystąpieniu złożyła pracownikom naukowym i studentom życzenia owO\'cnej pracy w nowym roku akademickim i sukcesGw dydaktyczno wychowawczych. a także omówila znaczenie i rolę, jaką odgrywają na naszym terenie pl\'zcdstawicieistwa wyższych uczelni z Krakowa, Lublina i Rzeszowa. Na zakoilczenie uroczystości odbyła się immatrykułacja studentów z I roku. e-ma J "\' , """ , "\' " """"" " """ " " " "\'"\'"\'"" "\' , \'"\' "\' . Plenum KW PZPR w Tarnobrzegu ! OoskQna,lenie pracy ideowej ! I dalszy wzrost i umacnianie szeregów partii\n',
 "1910.11780821918\t1910.1205479135\tGŁOS NARODU\tJBC1\tna przeL'lzkodzie obecne nil'zdl'owe prl\\\\\\\\ciy i 1'01kielzana pajdokracya. Utrudnia j, tak e sarna pubJicznosé, nie dbajl\\\\\\\\ca 0 meralne zaprzed ustaw 0 wywlaszczeniu? Wszak ob za glos calego zaboru pruskiego ha I to chowywanie siEl uczniów poza szkol'l. To te chodów grunwaldzkich wówczas nie obcho- co innogo. Z bólem serca ustC!piJibysmy; mlodziez dojrzewa przedwczesllie, czytaj c dzilismy. ja pierwszy glosowalbym, aby iadnej uroczy- nieodpowiednie ksi tki, ucz szczajl\\\\\\\\c do szyn- A w zaborze rosyjsklm? Pornijam caly stosci, nawet owego nabozenstwa nie bylo. ków i t. p. Mlode egzystencye, zanim siEl roz. ùlugi szereg dawniejszych plaszczeó siEl I Bo choé bylbym sUnie przekonany, ze obawy win ju sill zwichnl te dem wychowaniem, wstlwien na drogEl lojalnosci. Ale wezmy ich plonne, ze nasza uroczystosé ani im za- cz sto upadle moralnie, niezdolne do pracyczasy ostatnie Glosowalismy }ejalnie za po- I!Izkodzi ani pomozli' -A to przeciez uwaial- Prelegent szeregiem przykfadów I'Itwierdza, borem rekruta (hez naszych glosów bylby bym, ie obowil\\\\\\\\zkiem naszYIll byloby uwzgl ze obecny system wychowywania f.RaCznej upadl wniosek rZl\\\\\\\\dowy) i w odpowiedzi dnié nawet takie plonne obawy, a to dlatego, cz sci mlodliezy jest zgubny, a ujemno I'IkutzlRniejszono Iiclh poslów z Królestwa. Bez aby, gdy Prusak ich przycisnie, nie powie- ki Jego sl\\\\\\\\ juz widoclne i wzbudzaj1l:ce trwobdnej przyczyny zamkni to :tMacierz I!Izkol- dzieli: czemuscie nas nie usluclJali? Ale oni g 0 przyszlo é spoleczeóstwanl\\\\\\\\c i liczne polskie towarzystwa oswiatowe tegoo powiedzieé nie mogl\\\\\\\\, bo wiedz2t, ze Pru- Nad referatem wywi zala si ozywiona na Litwle i Rusi. Zad Usmy w dutkll slowian. sak tak czy owak cislll\\\\\\\\é ich b dzie... dyskusya, podczas której zabferali glos Dr sk!li bez iadnych zastrzezenc, przyjmowalis- Nie, to nie prawda, aby tego spoleczen- P oz II i a k, radz c umieszczaé II1l0dziei w inmy ucztaml w Krakowie i Warszawie Bo- stwo wielkopolskie od nas wymagalo. Wszak ternatach, gdzie prócz pieczy mt\\\\\\\\teryalnej, brinskich, i dla zgody z Polakami wypra- czytamy dziennlki wychodzlj,ce pod prnskim roztacza si nad rnlodziez oplek moralnqcowano projekt odll\\\\\\\\czenia Cbehllszczyzn)'. zaborem gdzie w nich slad tej obawy? Równiet ks. prof dr. Fr. Go I b a przyll\\\\\\\\cza Na Rusi powstalo stronnictwo krajowec, Owszem, dowiadujemy si z nich, ze i tam sit2 do wywodów, wykazuj c korzysci pfyn ce wypierajll:ce sj l1\\\\\\\\cznosci z Polskl\\\\\\\\, wybrano Grunwald, choé w skromnych rozmiarach, bq z umieszczania mlodziezy w zakfadach wy- Rosyanlna poslem, choé rozporzl\\\\\\\\dzalismy dzio obchodzc>ny. .Iuz jest olH:hodzony chowawczych, gdzie mlodziez, wolna od ztych wi kszoscill: glosów; doszlo do teg-o, ze Po- swiadczl{ 0 tern liczne okolicznosciowe wy- wplywów zewnQtrznych, poza nauk!! moze lacy Wolynscy przezwali .iQ Wolyñcami i od- dawnictwa. oddawaé si uprawie roslin, zaj ciðm gosposylali eIementarze polski@, przyslane z War- Wi c obawyc kilku, kilkunastu, Iub kil- darskim, wspólnym zabawom, co chroni jl\\\\\\\\ szawy dla tizioci pol skich i za t wier- kudziesi ciu panów, nie mogl\\\\\\\\- nas powl'ltrzy- od prózniactwa i jPgo skutkówn08é, wi cej niz psil\\\\\\\\, w projekcie samorz maé od tego, czego uczucia wymagajll. Nie Prof. ks. t) 0 d win stwierdza, ze zbyt du ogranlczono do minimum t;dzial w\n",
 '1909\t1909.99999996829\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tbudowy Ołtarzy, Ambon, Chrzcielnice i innych sprzętów dla delcoracyi Świątyń Pańskich i najrozmaitszych gatunków kamienia, marmurów, simiłimarbre, masy mozajkowej, drzewa i bronzu. Wykonuje w rozmaitych stylach i wielkościach w wypukło-rzeźbach, artystj-cznie modelowane i polichromowane Stacye Męki Pańskiej, wypukło i płasko rzeźby, grupy i figury Świętych Pańskich, Feretrony, Groby Wielkanocne i żłobki na Boże Narodzenie, Żyrandole, Lampiorze i wszelkie bronzy kościelne. 114 FHANCDZKI MEHMTMIIŃ. przeciw CHROHICZHEJ OBSTRUKCJI Doza i\' pigułki icieczortm przed spoczynkiem. Nie powoduje bólu w żoł{tdkn. ani mdłości, ani biegunki. Warszawa, telefon 78-53, udziela pożyczek spłacanych ratami i przyjmuje kapitały na Iokacyę, płacąc do 7%gffir Hliuro czynne od &od%. lO-ej do 3-ej pp, "WĘE ZARtfĄD: Stefan 7<raH, Jan Werner i paweł Kopelman. 274 ASTHMAi KATARY Leczą się przez użyoie COCłS^* CY6ARiTEX ł pnosziuj ELCłr^sLir Duszność, Kaszel, Zakatarzenie, Nowralgio. FUHIOATOR do NAKADZAN1A PlflTSlGWEGO |SStNAJSKUTHCZNIEJSZYMSKODKUiM llo POKONANIA Chorób organów oddechowych. Przyjęty u szpitalach francuskich i zagranicznych. We wszystkich znacznych aptekach Francyi\' i zagranicą. Sprzedaż hurtowa w 1\'aryżu: 20, ulica St-Lazare. Trzeba wymagań własnoręcznego podpisu ci każdej szlucc j>k oljok PIERWSZAWKRAJUFABRYKAASZYNEKGAZO-NAFTOWYCHiSPIRYTUSOWYCHt"fvTAT-TTT5VWarsmawB,nlicaLesznoJi6SXXljuijI,Telefon116-95.Rokzałożenia1893.Polecapocenachhurtowych:KuchenkiPrimns361rb.3.60,PrimusNoOrb3,system„Primus"bezpompkirb.1.50,którewciągu2-chlatzadopłatąrb.1zamieniamnanowe,Sjtlrytuso-wemaszynkio1i2fajerkachodkop.46dorb.4.Piecykidoogrzewaniamieszkań,dającesięzastosowaćdokażdejmaszynki—Primusrb.1.—Piecga/.o-nafflowydoogrzewaniamieszkań,sklepówit.p.bezrur.przenośnyrb.O.Gazo-naftowakompletnaItiicliula,speeyalniedlaletnichmieszkań,o4-chfajerkachrb.10.\')Ekspensnariykop.2nagodzinę.tMaszynkidlapp.malarzydoodpalaniafarbyrb.1.50.cMaszynkidogrzaniażelazdlapp.szewcówrb.1.PriiunsyoryginalneSzwedzkiestalenaskładzie,jakrównieżoddzielngśei.—.Specjalnarepei-acyamaszynek„Primus.138 SPECYAŁNA Szkoła KROJU i SZYCIA metodą „Wortha," Jtfntoniny leszczyńskiej, wykwalifikowanej mistrzyni cechowej, Nowy-Swiat 46 ni, 5 z pensyonatem. Ceny przystępne dla wszystkich. Po ukończonej nauee, uczennice otrzymują patenty oeehowo i prywatne. Zapis codziennie. ARTYSTYCZNY ZAKŁAD it KOŚCIELNYCH M. KROCZEWSKI, Warszawa, Nowowielka 6. Wykonywa wszelkie roboty w zakres zdobnictwa kościołów wchodzące. Buduje ołtarze, ambony, konfesionaly, chrzcielnice, stalle i ławki, urządzenia zafsrystyjne, drzwi główne i boczne i t. p ., wszystko z doborowych, różnorodnych materyałów w różnych stylach. Posiadam na składzie potowe feretrony i niektóre figury świgtych. Posiadając odpowiednie środki materyalne i duży zapas doborowych i suchych materyałów, mogo łaskawej mojej klijenteli dostarczać wszystkie roboty na rozpłaty. Przy sposobności proszę o łaskawe zwiedzenie zakładu. I34 i niw nim ————\' Ggitofi&enfa drobnebiedna prosi o pracg, przyjmulual I14U j0 szycie w domu bluzek", sukien; przerabia tanio, Żórawia 15 m. 18. ukończony szkolą dziesięcioletni|| praktyką poszukuje posady, ul. Chmielna J5> 62 m. 3a. 318 duży, kuchnia obszerna, tanio do wynajęcia zaraz, Brzozowa Jw 9. 319 Rolnik, rolniczą Skiep Staruszka m. 18. z dwojgiem sierot prosi o pomoc, ulica Rybaki No 24 322 llf7onnipt> Konserwatoryum wyższego Ul/^^iilllbd kursu udziela lekcyi gry fortepianowej, przygotowuje do Konserwatoryum, Bielańska 4 m. 7 296 \\\\\\\\A/fjnuin z czworgiem dzieci prosi o pofWUUWU m00 oiiary pod lit, „P. M ." ulica Kapitulna 4m. 11. 329 WvilP?9fil P1 7 02 miesi.ie pończoszni- Wjui/&CUII 0twa ułatwionym sposobem, dajg robotę. Pracownia istnieje lat 25. Świętokrzyska 331 .Wanda," obeonie Zaleska, JSS9, oficyna. Dzień j Teatr Wielki. Teatr Rozmaitości. Teatr Nowości. Teatr w Saskim ogriMJsie. Teatr Mały. Filharmonia. Niedziela, 14 marca. Po pol.: Rycer- wiean. i Pajace. Wieczorem! Jezioro łabędzie; Pijani/ Po polud.: Krysia leśniczanka, Wieczorem: Kaskndore. Po południu: Kładka. Wiocz.: Przez telefon i Naiwni. Po południu: Jej ojciec. Wiocz.: Moralność p. Dulskiej. Po pol,: Koncert histor.- pedtigi Wieczorem: Koncert popularny. Poniedziałek, 15 marca. Przedstaw, trupy francuskiej. Pijani. Zemsta nietoporzn. Przez telefon i Naiwni. TadZkP jest chory i Przygody p. lwlwarda (1-szy raz i J Koncert, i PRFNUMERATĘ i OGŁOSZENIA oprócz kantoru administracyi „Dziennika Powszechnego," przyjmują wszystkie większe\n',
 "1841\t1841.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tmiejsce torysa wybrany został wig. W Birmingham padł wybór także na dwóch wigów, toż samo i w Fiusbury. P. Labouchëre, Minister handlu, został wybrany w Taunton. Uniwersytety w Oxfordzie i Cambridge wybrały naturalnie torysów. Na wyborach w Liwerpolu panowało wielkie zaburzenie, kilka osób zostało ranionych podobnież w Carlisle, gdzie dwóch policyantów utraciło życie. Jakie zabiegi są używane, aby pozyskać głosy wyborców, przytacza Globe za przykład że w tych dniach 6 do 8 znakomitszych osób z stronnictwa torysów przyszło do sklepu korzennego i wezwało właściciela, aby swój głos dal torysom gdy kupiec odpow iedział, że jak zawsze tak i teraz głosować będzie za wigami. jeden z tych panów zwrócił jego uwagę, źe jest jego dobrym kundmanem, (kupującym zawsze w jego sklepie) i że nadal nic od niego nie będzie kupował, wezwał zarazem, aby mu zaraz przysłał rachunek który około 25 f. st. wynosić może. Jak tylko dowiedział się o tern liberalny szynkarz w bliskości mieszkający, przybył zaraz do tegoż kupca i zakupił towarów za 10 f. st., dodając, że rocznie da mu przeszło za 100 f. st. utargów ać, a tym sposobem dobrze zastąpi utratę torysa. W Dublinie wybór obtidwóeh liberalnych kandydatów, Daniela 0'Connell i P- Hutton zdaje się nie ulegać wątpliwości. W Carlów stary 0'Connell sam osobiście wyjednywa dla syna głosy u wyborców. -- Malta Times zawiera odpowiedź Admirała Stopford do Kommodora jNapier, w której oświadcza, że bynajmniej. Kommodora nie ob-' winiał, aby sobie całą sławę wyprawy Syryj skiej przypisywał, lecz tylko twierdził, że i inni oficerowie eskadry byliby również wykonali rozkazy, jakie Kommodorowi były udzielone. D. 22 z. m stawiony był przed sądem policyjnym w Mansion-House niejaki John JHiggs, oskarżony o to, źe przy drzwiach kościoła św. Pawła żebrał jałmużny. Biedny ten człowiek, żywiący się nieraz tylko wyrzucanemi skórkami pomarańczowcmi, mieni się być naturalnym synem Jerzego IV. JNie ma on w Anglii, jak móvvi, żadnej plebanii, w któréjhy mógł odezwać się o prawa ubogich, i dla tego żąda, ady go posiano do ludyj. Tymczasem umieszczono tego pretendenta do tronu w szpitalu m. City. Parostatek angielski VAcadia opuściwszy brzegi Ameryki w Bostonie dnia i6b.m., przybył do Liverpolu dnia 28 t. m.; odbył tę długą podróż w 12 dniach i 12 godzinach, mając na pokładzie 73 podróżnych. Według prywatnych listów z Medyolanu, sławna niegdyś śpiewaczka Catalani, umarła 20 czerwca w 61 roku życia, w pałacu sw oim nad brzegiem jeziora Como. HAGA 2 lipca. P Thiers z rodziną swoją przybył tu wczoraj z Francyi. BRUXELLA 2 lipca.- In.dependant zbija wiadomość o zaprojektowaniu związku celnego pomiędzy Belgią i Franeyą. PARYŻ 2 lipca. Postanow ienie królewskie z cluia 26 b. m., zwołuje jeneralne rady departamentowe na dzień 23 sierpnia. W Beausset, pod Tulonem, mieszkańcy otwarcie sprzeciwili się środkom p. Hurnann i musiano tam posłać dwie kompanie piechoty. W towarzystwach dyplomatycznych kandydatura Margrabiego Dal macy i na poselstwo wiedeńskie jest ciągle przedmiotem rozmów. Miano rzeczywiście posiać ztąd zapytanie, czy Margrabia byłby przyjęty z teraźniejszym swoim tytułem. — Całe ministerstwo cięży teraz na pp. Guizot, Humann i Duchatel, inni bowiem Ministrowie opuścili Paryż. W Carhaix\n",
 '1965.78630136986\t1965.78904106418\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tolefina stosowana do polimeryzacji. Metodę fluidyzacyjną można również stosować dla polimerów wytwarzanych w obecności rozpusz- czaląąka, ponieważ pozostałości rozpuszczalnika jiawef-w znacznych ilościach mogą ulatniać się z gazem fluidyzacyjnym i mogą być usuwane w tym samym procesie. Stosowane urządzenie i metody, mogą być tego samego rodzaju jak używane w polimeryzacji prowadzonej w fazie fluidalnej. Załączony rysunek przedstawia przykładowo urządzenie, w którym może być prowadzony proces według wynalazku. Surowy polimer P pochodzący z polimeryzacji, wolny od rozpuszczalnika wprowadza się do reaktora 5 rurą (T. Gaz fluidyzacyjny Gkrążywobwodzie2—4 7 wdmuchiwany dmuchawą 1 i wstępnie ogrzany w wymienniku ciepła 3. Gaz fluidyzacyjny po zmieszaniu z alkoholem A dozowanym ze zbiornika 13 za pomocą dozownika 12, wchodzi do reaktora 5 w najniższej dolnej części rurą 4. Za pomocą cyklonu, znajdującego się na wierzchołku reaktora 5r oddziela się gazy od porywanego pyłu polimeru i prowadzi przewodem 7 do filtra 14, który usuwa ostatnie ślady pyłu i następnie zawraca do obiegu. Przewodem 11 uzupełnia się ewentualne straty gazu fluidyzacyjnego. Dozowana ilość alkolu jest taka, że wchodząc w zetknięcie z gazem przechodzi w stan pary. Nadmiar nieprzereagowanego alkoholu krąży wraz z gazami fluidyzacyjnymi. Polimer, nasycony alkoholem przechodzi z reaktora 5 do naczynia do przemywania 18. Przemywanie prowadzi się wodą zakwaszoną kwasem solnym fpH 1), do której dodaje się środek powierzchniowo czynny. Środek do przemywania wprowadza się przewodem 15 I po skończeniu operacji polimer odsączony za pomocą filtru 16, przewodem 17 jest przesyłany do drugiego naczynia do przemywania 18r w którym przemywa się wodą wprowadzaną przewodem 19. Oczyszczony polimer z naczynia 18J odsącza się przez filtr 20, przesyła przewodem 21 do suszarki 22, a następnie przeprowadza do silosu 23. Według innej postaci wynalazku alkohol zamiast mieszania z gazami fluidyzacyjnymi przecl wprowadzeniem do reaktora, wtryskuje się do reaktora na odpowiedniej wysokości wprost do złoża fluidyzacyjnego. Temperaturę procesu w reaktorze utrzymje się tylko za pomocą ciepła dostarczanego gazowi fluidyzacyjnemu w wymienniku ciepła 3,,wynosi ona 60 130°C. Ciśnienie robocze jest wystarczające dla zapobieżenia wejściu powietrza. Proces można prowadzić w sposób ciągły lub okresowy. Wynalazek wyjaśniają następujące przykłady. Przykład I. Proces prowadzi się w urządzeniu przedstawianym na rysunku. Do reaktora o pojemności 1,5 litra zaopatrzonego w płytę do rozdzielania gazu wprowadza się bez dostępu powietrza 600g polipropylenu, otrzymanego z małego urządzenia to 15 20 25 30 35 40 45 50 55 60 65 do suchej polimeryzacji w fazie fluidalnej, przy zastosowaniu układu katalitycznego TiCls AlEt2Cl. Propylen stosowano jako gaz fluidyzacyjny, krążący z szybkością liniową 0,1 m/sek przez reaktor, w którym stosunek wysokości do średnicy złoża fluidy zowanego polimeru wynosił 2:1. Temperatura złoża wynosiła 100°C i była utrzymywana przez wstępne ogrzewanie propylenu w wymienniku ciepła. Ciśnienie wynosiło 0,1 atm. 18 g izobutanolu wtryskiwano przewodem 4 do gazu w ciągu 20 minut. Fluidyzację prowadzono przez dalszych 40 minut. Produkt końcowy przemywano na ciepło (7~0°C) najpierw wodą zakwaszoną kwasem solnym (pH 1), do której dodano środek powierzchniowo czynny. Aerosol OT, po czym znowu wodąaż do zniknięcia kwasowości, a następnie wysuszono. * Można stosować również inne środki powierzchniowo czynne jonowe lub niejonowe. Polimer zawierał 0,05tyo popiołu. Produkt\n',
 '1963\t1963.99999996829\tŻYCIE LITERACKIE\tMBC\tdziesiątki feli tonów i recenzji nip. mogłem oprzeć się wrażeniu, że wyłącznym adresatem większości z nich jest właśnie mikrośrodowisko artystyczne, poszerzone niekiedy n kra ,.ki\'biców". W najlep"zych Wypadkach zaś ..::.... "górne 10 tysięcy" czytelników wykształconYCh i oczy.tanych, zdolnych pojąć rozmait.p. n:uanse, m\'3.jacych wł"sny sąd i niezbyt się p17ejmujących tym, co krytyk postuluje. Dhł przykładu na chybił trafił kilka cytatów. Oto co Disze recenzent literack .,Echa Krako"A\'a" na m"rgin!\'sie k iążek G. Greenp\'a "Trąd" i\' B. Appela "Niebieska gołeb;ca": ,.0 \\\\\\\\\\\\\\\\\' ;\'Tuszeniu stano\\\\\\\\viq szczeJ!ó1v. nie stalyslyka. i pewna podst:.rzała kochanka pewnE\'go m\'odzienca (..,) daje nam J ")i"j niż gazety pozn ć ohydę kaDit". l1zmu oraz nasuwa myśl, że ustrój w Polsce mamy !nIe najgorszy. Dziwne to? Owszem... I niebezpieczne. Okazuje się, że działacze, zamawiający u pisarzy książki na temat stonki\' ziemniaczanej mają swoje racje. Głód życia jest w narodzie silniejszy niż głód sztuki I opowieści o cudzym życiu muszą tylko nie być nudne do tego, by należycie służyły politykom i rozrywce. (Tylko naiwni sądzą, że są to dziedł:iny odległe.)" I"Co czytać" 617. IV. 1963 r.) Dla odmiany cytat z recenzji teatralnej tegoż pisma ("Wet za wet", 3. V. 1963 r.): "Improwiz2cja paryska", napisana ja- Jj:o laurka okolicznościowa dla teatru Jouveta, nosi szczególne cechy myślenia środowiskowego, nie innego nad Sekwaną, niż nad Wisłą. Widz ma serce, a kryty zimn:).. rozum. Oczywiście, słusznosć jest po stronie kogoś, kto ma serce. ,Zwłaszcza, że tych serc jest na sali ogromna większość. I one kierują klaszczącymi dlońml. CzująCy dyletant więcej znaczy niż analityczny fachowiec. Wy nam klaszczcie sugeruje się ze sceny a my w zamian uznamy was za kompetentnych w naszej sztuce, chocieście nieuczeni. Wyście prości, ale wy wiecie lepiej od tych zasuszeńców, co chcą nam popsuć wspólną zabawę. Dalejże wi .\', bawmy si razem: prawda jest po str\'onie tych, których jest dużo. Trzeba do tego dodać że w omawi\'anym okresie ukazały się w Echu" tylko trzy recenzje teatrai e nie odzwierciedlając absolutnie te go, co rzeczywiście się działo na scenach krakowskich; felietonów literackich było co prawda dwanaście czy trzynaści\'e, ale za to tytuły książek obrano naj zupełniej dowolnie, l1!e. tro zcząc się o jakiś przekrój hlezą,ceJ produkcji wydawniczej a tym bardziej polskiej literaiury współczesnej (poza Mrożki\'em). Znacznie większą troskę o ukazani\'e dzieł rzeczywiście reprezentatywnych wykazuje kronikarz literacki "Dziennika Polskiego"; kronikarze teatralni i Dziennika" i Gazety Krakowskiej\'\'\' starają si\'ę" być systematyczni i przystępni, z natury rzeczy recenzje ich są jednak w dużym stopniu adresowane do wykonawców, a więc tru lne. Nie chcę mnożyć cytatów a tym bardziej cenzurek. Czy ze\' szp:łlt przeczytanych wyłania się jednak jakiś obraz ogólni\'e,;szy, jakiś świadomy kierunek społe(, ny, polityc ny, kulturalny? Obawiam się że żaden. Ale żeby zrozumieć tę sytuację, trzeba cofnąć się do rozważań wstępnych. O adresacie. I w związku z tym o postawie wewnętrznej krytyka. Musimy zgodzić się co do jednego: pOdstawowym odbi\'orcą pism wielkonakładowych jest czytelnik "sur?wy",. kulturalnie nie wyrobiony, me onentujący się w przebiegu i w rto ci zdarzeń artystycznych. Co WIęceJ: czytelnik często wyrwany z trądycyjnego środowiska oraz tradyc.yjnych norm moralnych f obyczaJowych, pozostawiony samemu sobie,\n',
 '1937\t1937.99999996829\tNOWINY\teBUW\twyznacza Wodza Naczelnego Marszałka Śmigłego Rydza najwyższym po sobie dostojnikiem.w Państwie, dlatego oddaje w ręce następcy i spadkobiercy Józefa Piłsudskiego tak wielką władze. W osobie\' Pana Prezydenta jest coś żołnierskiego. Gdy Jego piękna, wysoka posiać ukaże sie przed frontem oddziałów, gdy czasem objeżdża konno nasze szeregi, z-.ust naszych wyrywa-sic wówczas, tak jak i dzisiaj .gromki, a szczery okrzyk: „PAN PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ PROFESOR IGNACY MOŚCICKI NIECH ŻYJE!". uchwaliłaprzelać na. Fundusz Obrony ^Narodowej miliard złotych w. ciągu najbliższych, czterech\'lat. Na kwotę tę^złoży się pół miliarda z pożyczki francuskiej, a drugie pół miliarda zostanie uzyskane przez Rząd z innych źródeł. W ten sposób nasz budżet wojskowy zostanie rocznie powiększony o- 250 milionów złotych,\'czyli :o jedną trzecią część swej dotychczasowej wysokości. W porównaniu\'z tymcó inne państwa lożąna swą obronę1 narodową nie jest to dużo, ale przy rozumnej i oszczędnej gospodarce prowadzonej przez wojsko, stanowi to poważny krok naprzód. Gdy sytuacja gospodarcza Polski polepszy się, na pewno znajdziemy jeszcze więcej środków dla zwiększenia sil zbrojnych Rzeczypospolitej. Niezależnie od dotacji na F. O. N., Rada Ministrów uchwaliła plan robót inwestycyjnych w roku budżetowym 1937/38, na które to roboty zostanie przeznaczone około 300 milionów złotych. Ma to duże znaczenie. Ponieważ plan został zatwierdzony przed nastaniem wiosny, roboty inwestycyjne będąmogly być rozpoczęte zaraz po przejściu mrozóWi na przednówku, gdzie potrzeba zatrudnienia jest bodaj najbardziej odczuwana przez szerokie rzesze społeczeństwa. Owe roboty inwestycyjne, budowa dróg, kolei, obwałowyWahie rzek, budowa portów i t. p., zwiększają same przez sie także i naszą obronność. Tak więc i na tej drodze podniesie się nasza gotowość. Zastanówmy się teraz, jak te dwie decyzje Rządu wpłyną na całokształt naszego żypia państwowego. Łącznie na F. O. N. i instytucje przeznaczamy rocznie prawie pół miliarda złotych. Rozumiemy, że roboty inwestycyjne, tworząc trwale dzieła potrzebne Państwu i społeczeństwu, zmniejszają bezrobocie, zwiększają nasze bogactwo narodowe i przyczyniają się do rozbudowy naszego przemysłu i rozwoju rolnictwa (bo na przykład dobra droga, czy wal chroniący-od-powodzi, mają dla rolnictwa wielkie znaczenie!- Należy; sobie jednak zdać sprawęjże i owe 250 milionów rocznie nŁ.F..jD.,N-, będzie miało-.pDdobna-znaczenie. Pójdą one^tia rozbudowę fabryk koniecznych dla wojska, oraz na wielkie zamówienia wojskowe w tych fabrykach i w fabrykach już istniejących. Zwęszy to nie tylko zatrudnienie w tych fabrykach, ale równie zatrudnienie w kopalniach węgla i żelaza i we wszystkich tych gałęziach przemysłu i rolnictwa, które pracują dla wojska. Jednym słowem, pieniądze, idące na zbrojenia przyczynią się również do zwiększenia naszego bogactwa narodowego i do zwiększenia zatrudnienia. Rozwój przemysłu i zwiększenie w nim zatrudnienia to większe zakupy przez miasta produktów rolniczych, a przez to lepszy i bardziej opłacalny ich zbyt przez chłopa. Na koniec jeszcze jedno. Zwiększenie-naszych sił wojskowych, naszego uzbrojenia, naszej obronności to zwiększenie bezpieczeństwa naszych granic, to zapewnienie możności spokojnej pracy całemu społeczeństwu. A ten spokój i bezpieczeństwo to zwiększenie wydajności tej pracy. O tym musimy pamiętać wszyscy. Ucho armii Na obrazku widzimy nowoczesny aparat podsłuchowy. Chwyta on-wszystkie szmery w kręgu wielokilometrowym, które.odpowjednlo-wzmocnione specjalną aparaturą, ułatwiają obsłudze rozpoznanie na przykład nalotu eskadr powietrznych\' przeciwnika :lub- t.\\\\\\\\p., określając też kierunek skąd-owe szmery pochodzą. Aparat umieszczony jest na,samochodzie, cooilatwia\n',
 '1928.81967213115\t1928.82240433996\tORĘDOWNIK URZĘDOWY POWIATU SZUBIŃSKIEGO\tKPBC\tdo In5pel<łoratu s kQIQego o wyniku akcji. ,. Inspektvr szkułn}\': łt Fablanowski. .. J KROt I ",A r IEJSCOUJ - Wieczorek Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej. \\\\\\\\V ub. sobot odbył si w Hotelu Centralnym \\\\\\\\Vi czorek pożegnalny Stow. I\\\\\\\\Uodzieży Polskiej. Dzic:ki star3!liom Zdrz dlł z Patronem Ks. A. Ster ze\\\\\\\\\\\\\\\\\'ski m na czelc......wieczorek ten wypadł bardzo\' okazałe. Podczas wspólnej kawy, która odbyła ię\' około godziny II-tej wiecl. przy.witał ob( cnych prezes Stov:arzyszenia p. Kałatriaja .poczem prlef113wiał Ks. P tron Sterczewski \\\\\\\\\\\\\\\\\'sl<alufąc cd- wie(:zOł\'ku ubolcwał nadtcm, te z rok na rok In- z1);t członków Sto,,;arzyszcnia się zmniejsza ze względ:i na br.łk zrozumienia. \\\\\\\\\\\\\\\\\' końcu tet zaapelował do r )dzicó\\\\\\\\\\\\\\\\\' łhy chłopców swoich odd:Jli pod opit\'k StO\\\\\\\\"\'OTlysll\'nlif łodziety Polskiej. \\\\\\\\V d.ll:;zyrn -<;iągu\' prlrmaw; ł w in:idliu c7knl, -Jw (\'do chod.ląCych\' (]o wfljs:ia o p. B nrbniS\'t..1.,). Po przemówieniach natStąpiły śpje\\\\\\\\\\\\\\\\\'r.sol(: wykonane przez "pana Bembnist \'obl kontedjo-0per t a pt. J g\'uś i Ja w które \\\\\\\\\\\\\\\\tystępowcdi pp. Cisz3kówna, Str:mchman, Kwasek i Kajzer. Po kawie i urozmaiceniach bawiono się ochoczo i zg.)dnie do pófnej. nocyo.. ....!:. Krl\\\\\\\\d.3:ieie. Pow. K:1 a Chvrych \\\\\\\\... Szub:n:e przyj b w miesiącu C7. f\\\\\\\\\'JCU br:- w chamt:terze ucznia na próbę wyt:howanka Krajowego\' Zakładu\' \\\\\\\\VYCh(lWdW. czego w Szubinit:\' dmunda Nikla.. \\\\\\\\Vymien:ony przez cały czas był pilny i nie dawał powodu do zat:Jlenia się. Pewnego dnia jednnk skradziono pewnenw urzędnikowi\' kasy z pł3s, za nie wielką\' tlość p;en;ędży-ł Gdy go posądzono o kradziet ł widząc e stracił zaufani .przybył on n\'t zajutrz t. j. w nied7.ie1 do biura i korzyst.Jjąc z. osobności skradł 7. kasy podręczn j GO-.\' zł, poczem zbiegł v: nie \'iadom{\'m kierunłw. Natyehul.lasłOwy\' poś:ig za zbi giel11 nie dał dotychczas potądanego rezultah:. ł\' Podobny wypadek zd.lnył się. u mi trza kołodZiejsKiego P. Kowdskirgo. który przyjął jąłco uczll!a równ eż wychowanka nij;ikiego Jnna Stusżyń klego.. Tente juz w piątym dniu poPytu okradł wspÓłpracownika E. Grze ko\\\\\\\\Via{(a i zbiegł \\\\\\\\v niewiadomcm kierunku, Zarwanie się sufitu. Przed p.aru dniami zerwał się w brO\\\\\\\\Vcui.e SZllbin wieś sufit z i 200 centnarami\'jęcl111icnia i poczęści zniszczył wszystkie \'maszy\'ny. Na szczęście katastrofa. na tqpi !1 \\\\\\\\V m\'cy t( ,że żadnego wypadku w luJżiach 1\'.tI było. , .. .:. :. Chwalebny. C.Eyn..\\\\\\\\ pochwałić o mi.Jeż¥ czyn znal1 go na tut. gruncie Ohywate!a p, R. Erdman:J, t U R Z Ę n () \\\\\\\\y Y Str. 5. ktpry niełakomił się na pitniąc1le niemieckie podczas spizeda2:y roli i mimo że niemiec płJcił o 1200 zł. więcej p. E. splzedJł swą roję Polakowi. Więcej takich ludzi a iydzi i niemcy sami się wymosą z Polski. .: Z. Zwią\'ll{u Inwalidów Wojennych. Ubiegłej niedzieli odbyło się zebranie Zw. l:1walidów Woj. R. P. ,,010 Szubin. które zagaił przewodniczący pan \\\\\\\\Valigórskl. Protol<óły z ostatniego zebraqią..,pdczytał w ztJstępstwie sekretarza p. Gładykowski. Porządek obrad i protoJwły przyjęto bez zmian Nas pnie prezes zdał sprawuzdanie o przebiegu dotychczasowych zabiegach \\\\\\\\V sprawie przyznania drzewa opało\\\\\\\\\\\\\\\\\'ego po ul&P ych cenach. Po.nieważ Nadleśnictwo w Nakle mimu interwencji Zarządu \\\\\\\\Vojewódzkiego w Poznaniu nie dało na odnośne zapotrzebowanie żadpej odpowiedzi uchwalono zwrócić się z zażalefliem do l\\\\\\\\\\\\\\\\inisten twa. Na porl dku obrad\n',
 '1908.89890710383\t1908.90163931264\tDZIENNIK KIJOWSKI\tJBC1\twyda wauo pod pozorem wklad6IV takle kwoty, 0 kt6rych wladomo, ze me mogly byó w kasle zloione? cDlaczego daleJ falszywe hsty byly owaiane Dletylko jako dowody wklad6w, ale 1 wbrew prawu Jako testameuty, to znaczy pleml\\\\\\\\dze wyplacano temu, kto byl wymlenlony w IlsCle, a w ten tylko spos6b banda mogla urzeczywlstmé sw6j plan. Gdyby plema,dze byly wydawane prawnym 8padkoblercom, Slerglf\'Jew DlI\' m6glby mc zagarnl\\\\\\\\é. DIaczego I Jak to SlÇ zdarzylo 1 cl go lo przez dwa lata. Przeclðz Jest Lo 0 IVlele wazmAJsze od te o, ze Sierglejew <ldolal sCIa,gna,é 80 tYSl Cy. Bo Jezeh takle rzeczy moihwe 81\\\\\\\\ wO!l61e, to przeclez DIe moina mleé naJIDDlejSzeJ pewnoscl co do tego, gdzle Ida, mIlIony I setkl mlhon6w skarbowych plem dzy , KIJ OWSK P Pleader z "Pletierb. Wiedom" niewysoko cellI pazdz,ernikowców. Wy stqplenie Uwarowa i Cbwoszczinskiego wywoluJe rozmyslama na tpmat kryzysu w Zwia,zku 17 paidziernikacLudnosé, kt6ra wyslala do Dumy pazdzlermkowc6w I saml poslowle zaczynaj4\\\\\\\\ powoh oryentowaé SJ w Ich IVlasclwosclal h 1 lozumleé, ze JeMI kadecl I lewlca prowadzJJI Dum do meuulkmonego konfhktu z rZ8,dem, przyni1 za.ce go krajOIVI clt:zkle rezultaty, to pazdzlerDlkowcy groz8, wCll\\\\\\\\gm clem Dumy II> ]etargu Szeregi paZdziernikowc6w zaczna, si przerzedzaé, a zarîlzem wzmoze si opozycya. Ta zas ostatma wlelu rzeczy IUZ si nauczyla. P. Pleaderowi podo ba si naprzyklad glosowanie socyalnych demokratów (Y\\\\\\\\ dn. 19 lIstop) za, wprowadzeniem zlemstw, pomimo zroblOnych jednOCZe8me partvjnych zastrzeieIÍ <Obudzeme zdrolVego sensu u pohtyczoych przf\'clwmków stronDlctwa 7 pllzdz -to memento mon dla tego ostatDlf\'go ZWIa.zpk 0 tak ro zlewneJ I Dl!\'JaSUej tresCI wewo trznej DIe zdola panowaé nadal w Dumle, 0 l]e tylko reszta zy- IVlOlow porozumle Sl co do stopmolll\'f\'go I,rzeprolVadzeDla pewnego programu polltycznego, UII JarkolVame Ilberalnego dla skonsolldowama mOZh\\\\\\\\\\\\\\\\le wlelkleJ Ii0sCI posl6w. Nletakt pa zdzlernlkowc6w uczy tRktykl lcb przeclwll1k6 w pohtycznych, tak samo Jak w teatrach anato- ID1CZOycb ucza. colOWOSCl funkcYI orgamcznycb (J.). Z ZYCIA ROSYJSKIEGO. 8 Wobec ogromnego wrazema jakle wywarla w BelgradZle mown 0 pohtyce ROSYl, Bobrm- SkIJ I StacbowlcZ wyslah do belgradzklego pIS. ma cPohUku, telegram, w kt6rym PISZ8" ze meprawd8, Jest, jakoby Rosya zgodzJla Sl na aneksy Bosnn I Her egowmy. PrzeclwDle wszyscy mall\\\\\\\\ nadzlPJ na to, ze rza,d rosyjSkl zgodzl Sl zupelme z I?ogla.d ml spoleczenstwa, a to ostatme mgdy SI na aneksy DIe zgOdZI 8 W druglf\'J polOWle grudOJa w Petersburgo rO:lpOCZuIe sIVe prace specyalna komlsya do obmysleDla srodk6w walkl z totahzatorem (:) Senator Pableo, kt6ry dokonywal reIVlzYI furkestanu, po nsum clu I oddanlQ pod s8,d calego szoregu urz dmk6w powraca do Petersburga Napad na Klofacza. o napadzle oa posla Klofacza doooszl\\\\\\\\ z Wledma nast PDJl\\\\\\\\ce szczeg6ly: Przedwczoraj okolo godz. 10 eJ wu;czorem, Jak donosza. dZlenmkl tuteJsze, do restauracYI w ratuszu wledensklm przybyl posel czeskl Klofacz w towarzystwle trzech poslów czesklch I wszyscy uSledlI przy }ednym ze stolIk6w w sah gl6wnej. Okolo godz. ll-eJ z bocznego pokoJu IVyszcdl posel SchneIder, a lda,c przoz sal spostrzegl pos16w czesklch I zatrzymal Sl przy lcb stolJku Po kr6tkJeJ rozmowle Z p. Klofaczem, zwr6cJl Sl p. Schneider do gOSCI w sail I zawolal. cOto sledzl Klofacz, zdrajca Precz\n',
 '1833\t1833.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tiewódzka ogłaszane ieszcze ied^n ostatni termin zawiadomią interessowaną publiczność, iz dnia 10-jCzerwca w ie\'y Biórze w gmachu XX. Pijarów o godzinie 12 w południe odbywać rsię będzie publiczna licytacya na wydz1ef"2awłenid od PCz`erwca r. b. Dóbr następujących, iako to A. Z powodu inkameracyi dla wyexpirowanych przywilejów. 1. Wybranictwa w Makowie od zniżonego praetium na lat sześć pro lS§jjzł: 543 gr: !O. 2. Młyna w Bzinie, Ekonomii Suchedniowskie\')\', na lat sześć J8ff od złotych 216 gr: 27. Wóytostwa Cmińsko, w Ekonomii Samsonowskiey, pro 18Jf od summy anszlagowey, iako wyższćy zł: 1277. 4. Wybranictwa w Brudzę wicach, Ekonomii Rodzice, na lat sześć pro 18ff od zł: 124 gr: 9. 5. Wybranictwa Podlaskowćy Woli, Ekonomii Rodzice, zł: 9S gr: 8. B. Z powodu niepotvsierd/.enia kontraktu dla niekorzystnych cif. rt. 6.B T olwarku Rawicy, na lat pro I8ff od p09tąpione\'y summy zł: 3194. 7. Dóbr Radoszyckich, z fol w arkami Sieipia, Sokołówka i innemi pi`zyległościami, od po9tąpionćy na popraedniey licjtacyi summy zł: 32,107. Każdy więc z pretendentów w formalne świadectwo kwalifikacyi, postanowieniem Xięcia Namiestnika Królewskiego z dnia 24 Stycznia 1818 r. przepisane, niemniey w gotowiznę na vadium odpowiednią I części summy za praetium połozonćy, w oznaczonym terminie i mieyscu znaydować się zechce. W Radomiu dnia 17 Maia 1833 roku. Za Prezesa: Watson K. W. Sekretarz Jlny: B. Roszkowski. (Ner Dz: 653.) Kommissya Woiewództwa Kaliskiego Podaie do powszecbnćy wiadomości, iż wydzierżawiać będzie w drodze publicznej licytacyi od 1 Czerwca r. b. na lat sześć pro 18-JJ na dniu 14 Czerwca r. b., naczelną dzierżawę Ekonomii Iwanowice, do którey należą: a) folwarki: Iwanowice, Opatów, Zwierzyniec, Rembielice i Rybno — b) wsie Iwanowice vOpatów, Rembielice, Złochowice, Rybno i Zwierzyniec, c) propinacya, 4 młyny i rybołówstwo; poczynaiąc od summy dzierżawniey, wynoszącey zł: 24,328. Tęrmin powyższy odbędzie się na sali posiedzeń Kommissyi Wojewódzkiej, z południa od godziny 3cićy, a o warunkach pod iakiemi wydzierżawienie tychże dóbr do skutku doprowadzone zostanie, konk_urenci (którzy w przepisane postanowieniem Xięcia Namiestnika Królewskiego d. d. 24 Stycznia 1818 r. świadectwa kwalifikacyi, oraz vadia zaopatrzyć się winni) w Biórze Sekcyi Dóbr w godzinach służbowych, poinformować się mogą. Działo się w Kaliszud. 14Maia 1833 r. Prezes Szmidecki. Sekretarz Jlny: Przedpełski. (Ner Dz: 650.) (l-V-MBWMp—MHMMMVi—MM. Kommissya Woiewództwa Kaliskiego. Podaie do powszechnćy wiadomości, iż w terminie dnia 17 Czerwca r. b. na mocy Reskryptu Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbu d. d. 16 Marca r. b. Nro ^2f z r. 33 wydzierżawiać będzie w drodze publiczney licytacyi na sali posiedzeń Kommissyi Woiewódzkićy z południa od godziny trzecie\'y naczelną dzierżawę Ekonomii Koszuty na risico dotychczasowego Naddzierżawcy z powodu niestawienia kaucyi, na lat pięć pro 18ff, czyniącą rocznego dochodu zl: 21,022, do którey należą: a) Wsie Koszuty, Kowalewo i Wierzbno. -— b) Folwarki Koszuty, Grobla, Kowalewo, Opackie i Sołectwo. c)r Propinacyad) Młyn. P) Rybołóstwo. O warunkach pod iakiemi wydzierżawienie Dóbr w mowie będących, do skutku doprowadzone zostanie, konkurenci (którzy w przepisane Postanowieniem Xięcia Namiestnika Królewskiego d. d. 24 Stycznia 1818 roku świadectwa kwalisikacyi oraz vadia zaopatrzyć się winni) w Biórze Sekcyi Dóbr w godzinach służbowych poinformować się mogą. Działo się w\n',
 '1851\t1851.99999996829\tDZIENNIK WARSZAWSKI POŚWIĘCONY WIADOMOŚCIOM KRAJOWYM I ZAGRANICZNYM\teBUW\tprzerwał je, zapytując rządu czy zamierza zmniejszyć kontrybucje płacone przez niektóre prowincje Katalonji. Pan Olozaga korzystał z tej okoliczności, aby zapytać ministra spraw zagranicznych czy to jest prawda, że rząd Stanów Zjednoczonych, odmówił zadość uczynienia, żądanego przez rząd hiszpański. Pan Miraflores odpowiedział, że pogłoski biegające w tym przedmiocie, nie mają wcale charakteru prawdy, i że układy z rządem Stanów Zjednoczonych, dotychczas są zupełnie zadowalające. W tym ustępie, pan Bravo Murillo zabrał głos w przedmiocie propozycji pana Moyano. Zaczął on od oświadczenia, że poprzestanie na obronie krótkiej ale rozumowanej, dalekiej od wszelkiej opinji politycznej. Podziękował następnie panu Moyano, że mu podał taką sposobność wykazania publicznie, nieskalanej rzetelności swojej administracji. Upatrując w postępku deputowanego z Toro, jedynie dowód jego gorliwości dla interesów kraju, sądził, że powinien objąć go w obronie swojej na przypadek, gdyby ze strony niektórych osób, mógł stać się przedmiotem szczegółowych pretensji. Jednakże dziwił się że ten deputowany, mógł tak późno wystąpić z podaniem do publicznej wiadomości faktów, o których bez wątpienia bardzo dawno już wiedział. Minister skarbu i prezes rady mówił jeszcze ciągle w chwili odejścia poczty. TURCJA. Konstantynopol 25 Listopada. Wspomnieliśmy pokrótce o rozporządzeniach sułtana w celu zapewnienia wszelkich dogodności poddanym protestanckim porty; Firman wydany przez sułtana w tym przedmiocie brzmi jak następuje: ,,Do mego wezyra Mohamuda paszy, ministra policji w Konstantynopolu, i t. d. Kiedy ten wysoki rozkaz dostanie ci się przed oczy, masz wiedzieć ze ci z moich chrześcijańskich poddanych, którzy wyznają wiarę kościoła protestanckiego, dotychczas znosili wiele nieprzyjemności, ponieważ nie mieli ani patrjarchy ani prymasa, któryby mógł o nich mieć troskliwe staranie. Ale to sprzeciwia się moim życzeniom, żeby jaka bądź część moich poddanych skutkiem swojego wyznania, krzywdzoną była w swoich politycznych i obywatelskich swobodach. Żeby zatem wspomnieni protestanci zaczęli tworzyć równie uprzywilejowaną gminę, wolą moją jest, aby sami z pomiędzy siebie wybrali osobę, któraby była ich starszym, i weszła w stosunki z policją. Obowiązkiem tego starszego będzie prowadzić rejestra gminy, księgi urodzeuia, i zejścia jej członków, również wszelkie stosunki towarzyskie tej gminy z naszym rządem, jakoto pod względem ślubów, paszportów i t. p. mają być przez tegoż przełożonego prowadzone. Wolą jest moją aby wspomnieni poddani protestanccy w niczem nie byli uciążani, owszem żeby zwrócono na nich jak najtroskliwszą baczność w celu opiekowania się niemi w wykonywaniu obowiązków ich religji. Gdyby tego była potrzeba, żądam aby za pośrednictwem swego starszego czyli przełożonego, udawali się z wszelkiemi swemi skargami i przedstawieniami do Wysokiej Porty. Pan Al. Ziel. łaskawy nasz korrespondent z Piotrkowa, przysłał nam odpisy trzech dyplomów dla stosownego użycia. Są to przywileje królów Jana Kazimierza, Sobieskiego i Augusta dla Piotrkowa. Nie będą one stracone dla nauki, chociaż w Dzienniku drukować ich niemożem. Dziękując tymczasem serdecznie pau A. Z. za jego pamięć i obietnice nadal, wyjątek z korrespondencji Piotrkowskiej umieszczamy, choc nieco za późno: Wszyscy święci, źamiast nasiwych koniach, przyjechali do nas na deszczu i błocie. Błoto, to żywioł nieodstępny i właściwy naszemu miastu; wśród najpiękniejszych dni mamy błoto w naszych ciasnych a starożytnych uliczkach, niekiedy wciska się nawet i do salonów naszych, naturalnie jako przylepione\n',
 '1903.35342465753\t1903.35616435185\tPOGOŃ\tMBC\tdr. Szozeklik podniosłe i SZOI.. rze patryotyczne kazanie. Poohód ..tym samym porz"dku wróoił do miuta. Młodzież rozesda si, 21 ryoku do domów, stowarzy"enia poskładały w swych Najlep$ze francuskie papierki cygaretowe !!\' 8Zę ł_ (ilo nabycia. e fI Wszędzie, do nabycia. Ekstrakt dH,cz, monia ". \'4\' .,-łlścn8piij. ifWSZ8Iki i,DD! śr dekdo CZISlCl8Dia. \'" -. -\' --. ! ,\' - .\',: - .i" .\'." , . . ", .,\' . _. ,, .... .. \'. .. Fortepian Czarny, Mignon,.mijnowszy mode z trzecim pedałem (pianissimo) naśladującym barfł), istne pieścidełko,. z naiwi kszej L naJrenOD1owąńszej\' fabryki w A.ustro- Węgr }l Braci Stingt we Wiedni\\\\\\\\1, C. k. nadwornych\'. dostawców, ma, «\\\\\\\\0 sprzedania .StefaJiSurzyński 5-? dyrygebt;;.cąQąJ.ntedralnego. loblach sztandary. ,Wieozorem zebrała eil} znów młodzież pod pięknie poprzedniego doia udekorowa- Dym pomnikiem Miokiewicza, i tu wśród blasku poohodni i bengalskioh ogni odśpiewala szereg pi8Śui patryotycznyoh. W "Sokole" tymozasem zbiwa\', się powoli pablicznośóna patryotyolny wiecsorek, urządzony staraniem "Ojozyzny" leoz zebrala sit wcale nie lioznie. Rolpoc. ła wieozorek pi,kna prsemowa prof. Lenkiewioza, potem n88tł.piły produkcye chórn, Tow. muzycznego, oral dwie deklamacye: ośmiolełniej dziewozynki z Gumnisk, Kukówoej i p. W. Na zakońozenie odegrali amatorzy poprawnie dramat A. Urbańsk,iego: "Dramat jednaj nooy" W którym odznaozył sil} loany z estrady tow. mnzY I. oep amatQr baryton \'p. Wilozyński w roli Fjedera. Wi&Olór zakońo.ył obra. z ływyoh os6b "O.łtatnia taczka". Naetrój oałego obchodu we wszystkiob jego punktaoh był powdny i do powaii doia ...tOIOwany. CharakterY8tyolnem atoli i od razu nuoajlł oem si, w OOIY było u8U\'11i oie si, od wzi,cla udziału w obohod.ie narodowym młodziety ilraeliokiej, kt raod ozasu owej\'ł-nifestacyi w ozasi& uroozyetoiei \'grllowaldakiej, stale usl1wa si, od I1cźestni.. onaia woł-odaoh.patryotyouyolt. W kałdym ruie .epsza ,nozeroH, niiUbipokąaya. B.4WDiei ,ow......-:.dlo M»\'WOIda\' dlliennikankich .Inana patryoty.mu" pubUouoM taraoweka, .... olaoW\'ala .i, woal, oboj,tDie- -..,;. .ezakual1ł jej juł UWita te "IIOpld" - po 00 .it fatylowa6? Dobra rada. Klio ohol sałołyń pi,koy trawnik, ten niechaj .prowadzi od o. k. dostawoy EdmuDda Mauthne,a Budapol.tu DBsieni, trawy zwane "Wy.p, prseohadl8k" lub ., Wy.PIł Halaorsaty". Od 29 lat dostaroza Kauthner nali.nia tego na wspamłe trawniki w Bud.pe.zcie i na wyspie Kalgonaty. - \'. !!I!!!!!!!!I!! Artykuły pod tytułem nadllłane nie płehod" od Rldakey ktlSra teł za nie odpowleHlalnołcl nie przyjmuje. Kuracya \'wiosenna. ł pierwsze tygodnie wiosny są zwykle czasem, w, którym podejmuje\' się naprawę przez zimowy 8 os6b tycia wywolaoych zboczen w funkcych orgamzmu. Ku temu celowi jest -- (Je.. k1"4ii. _Itrz}\'w. w, r. 18tl. Wilhelma plwn 110 nacierania ,,1łA SS«),B IN" I .łolk2 kor. Paczka pocztłłł- II tłolk6w. kor. 20ft. \'ce.. król. upnywilejowal1Y\'ptyn Wilhelm. .\'SaP ::. lOri" jut środkiem, kt6rego działalność op jut DIIo doświado18Diaoh praktyooioh i jut W11,0II0i8 w aptece FraciszkaWllhelma ,.C. k. nadwom dostawoy wNlunklreben w NliszlJ Aulłryl wyrabiany. Uływany pray DaoieraQiu oWuaadzwyolaj .kuteolDie i uspokajaj¥<, pft)! oł.rpi.. niaoh nerwowych jak równieł prlY ol.erpieD1aohmUlkulów, ltawów i kości. Prtlea lebny bywa a..to80wywany pnreoiw powyłzsym lłabOściom jete1i takowe Waku$ek uci¥1iwyoh maruów przeda wnłelłi..powtat\'lla" i.. przatQ bywa utYWU1 I ąj ..Ym skutkiem takłł prs.. tU\\\\\\\\\'J.t.., leiiil ch,.gmn\'.\' "w, "mDllły"w I c,Irll1ł6w, jak wnie\' praeo",w..a.kim po.trsałom i porUeDiom. Jako lnu prawdliwośoi majduje slą\n',
 '1924.97540983607\t1924.97814204488\tGAZETA BYDGOSKA\tKPBC\tpan.st\\\\\\\\\\\\\\\\ produ.kują.c) ci i przetwarzaj/}- I .., "..taciek L król pu\\\\\\\\\\\\\\\\ietrza to cych narkotyki za niedostateczne ll1P"iI\'\\\\\\\\\'yklt bU.r.n.a i cłekawa opo\\\\\\\\ O \\\\\\\\,"o.bec, sta o\\\\\\\\\\\\\\\\CZt\'t O I;t..nv\\\\\\\\\\\\\\\\ ;sl a w ll\\\\\\\\\\\\\\\\ Unac;ło)e-\'u.\'II pol..klm lot.niku 2; Id. sprn\\\\\\\\\\\\\\\\ II\' S.tanow ZjednocfOłlych II: jedl J ł tlajQ.C Dl rod lullozercńt\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\" n-tpl)J -\\\\\\\\:1\') kI stroD -, a mtere,;ow polit}cznych i fina n- kolon\'ę polsk:;t "> Ci sowych panstw produkujQ-Crrh z drUf\'iej r.i h y !t.1a. i\'> jako ;:)o.n lotnika, za wstrony, konflH,t przyl.icra coraz bard\' zasu JUz wpra\\\\\\\\1\\\\\\\\ 101I}" tiu lotnlc-h\\\\\\\\ a l)r1.(\'- 05tr f . d .;\':tf j Z a 1I1f\'<ł \'dldl e prn "(\\\\\\\\\\\\\\\\h\' I,.\' tll \'. 11(\'- e orn:y l \'" u .no przewidzieć, jaki bł;- no k "\'. ) dZle \\\\\\\\\\\\\\\\ ymk caleJ konferencji. Na r ojca, !ory ,..kutkif\'1Il chOl\'Ob\\\\\\\\\' WP mo_ prz) m ważyt, ie zeno.anie tej k-o t:. ze w}Jlel lć rozkazu I w jego za\'st \'pl;t" ie fe.J1CJI or.e. miet bardzo poważne ko sam yl)]era Bi w poor6i na iela7.llym kwel\\\\\\\\C\'6 m\' 1) nse- ptaku. Zbłę.dziwszy po drodze, tacza wał- .. \',\' a .IQDOWłcle: odsunięcIe od kę Z trzem a nu: p rz y) \'aci e lsk l eml .. am LigI a.rodow Stanów Z J \'edOOf\'\'\'\'\'\'\'\'n h <> 010- A k\' 2 "\'V yc .aml, ratuje z uiewoli polskif\'KO żolnierza, .mery\'l, w znacmej mierze podkoplo- wT esr.cie docie...a do krńla rumuński m_ aufaI1lD: do Ligi kontynentu azjaty- kto od ego; ckLe;;o, w pterwsz y m rz--I" I e RlD ter rem u dale warne dokumenty. za co eso- odmlW:?ono 1\\\\\\\\\'0 krzyiemw.anego spra.wę. narkotyków, Ale to dopi o pocZl).tek jego niezwy. P a u.wa:iDie śledzi przebieg konIe- kI) ch przygódl\'eOC\'jl. zdaJQoC BObIe sprawe z ewentual- W drodze do Kon!;tantynopola Maciek nego nieber.pieczeóstw&, które moie po- walczy z szatolll) burzlj. I orkanem a i w-Lać na jej tle. h n l! c cę.c zmszczyc aparatu. daje się ponie$ł w Inb Afryki. do \'anta tycznCA\'o kraju "Mla!\'l Mlam" lidzie dzicy ludożercy ko- Q. Się p\'n.f\' nl IJ, jako przed "krńlem po- 1\'1leLrza. Dtie:lł} Maciek pami ta o tern, że jest Polaki"u. I ... imieniu Polski rz/Jodrl dzikusami, nadaję.c im ludzklp pra\\\\\\\\\\\\\\\\11. Ludoiercy, dzit;\'kl Mnćkowi. poznaję co to jest miloŚĆ i po 1\'81 pierwsEY placzę. .y Maciek ich tel\\\\\\\\\'na Bohaterski rhłopak ohiecuje stdwlć !\'ię u nimi do Pre:r.ydenta Najja8niejszei H1{\'(\'zypo polit j P,,! skiPj i uzyskat dla nich Je o \\\\\\\\\\\\\\\\ y!\'oki protektorat, ktora ma im dopom(\\\\\\\\c do \\\\\\\\1\\\\\\\\st pienia na dro ę cy\\\\\\\\\\\\\\\\ iliza.c j\'lQ. ludzkości Na tern kotu.ze. !\'ię o.-ohli\\\\\\\\\\\\\\\\e PI"Z)\'p\'.:>d.. Maćka l. króla powietrza, kture to prz}\'. gody czytelnik pochlania z zapHt"nr tchem. l\'Iif\'wę.lpliwie też z prawdziwym talentf\'ffi napiso1la k!\'iQika p. Czyżew!\'kie. o zdob dzie sobie szerokę. popularność w kolach naszej dziatwy i mlodzipży, stli.- IQ«: się dla nich najmil!\'zym upomlnkll,m. S.pecjalnie podkreślić naletv szatę wydawniczlj. księ.żki, ktnrel świf\'tność podnoszę. jeszcze lirzne Illlslracjp Zn!\'munta Grabowskil\' o ..., t"kś<\'ie i na okłAdre. PomajJ1IJł zatem nl!\'oka ze wzgll\'d"\'w propaJo:flndo. \\\\\\\\\\\\\\\\-r ch cena księżki, bo tylko 5 złotych, CEynl z niej nietylko na\'nl knlejszl}., al i nA itAtJsza\n',
 "1866\t1866.99999996829\tMERKURY\teBUW\t102.785100 Portfel Zaliczenia na złoto i rozm. Pożyczki nazast.pap.publ. akcij, oblig. i in Dług skarbu i inne wart.. 703 588374 619.544641 52.331470 81.326600 157.374360 1.614.185360 421.978425 573 532825 305.476075 375.000000 1.675.987325 1.614.185360 |1.675.987325 SKAZÓWKI I FAKTA BIEŻĄCE. Fabryka wyrobów lnianych w Żyrardowie. Płóciennintwo w kraju naszym, obficie len wydającym, stanowiło dawniej ważną gałęż przemysłu i źródło bogactwa narodowego; tkano płótno na warstatack domowych, i tylko artykuły zbytkowe i bieliznę stołową sprowadzano z zagranicy. Jak tkactwo było rospowszechnione,dowodzą nazwy wielu miejscowości dotąd zachowane: Tkaczew, Linów, Konopki, Konopnica, Blicbów, Krosno, Krośniewice i t. p. Od czasu zastosowania do tkactwa mechaniki na większą skalę i zastąpienia pracy warstatowéj, ręcznej, przez wielką fabryczną, przemysł ten został przywilejem krajów najwięcéj w przemyśle mechanicznym posuniętych, zwłaszcza Holandji, Belgji, Anglji,chociaż len surowy i konopie od nas i z Rosji w znacznej ilości nabywają. Wyroby lniane angielskie i irlandzkie, szczególnie od czasu ostatniego przesilenia bawełnianego, nadzwyczajnie się rospowszechniają. W r. 1825 rząd Królestwa, w celu założenia przędzalni mechanicznej, zawarł układ z p. Girard'em, (wynalazcą przyrządu, za który w r. 1810 otrzymał wyznaczoną przez Napoleona miljonową nagrodę); układ ten wszakże nie doszedł do skutku dla trudności w dostaniu machin, których wywóz z Anglji był wtedy bezwarunkowo zabroniony. Prawa Girard'a nabyła w r. 18*9 spółka pod firmą Scho1tziSp., a do której należeli: Steinkeler, Lubowidzki, H. i J. lir. Łubieńscy; i w r. 1831, urządzoną została w Marymoncie pod Warszawą, pierwsza w Królestwie przędzalnia yicdmniczna. Następnie w r. 1833 taż spółka urządziła w powiecie łowickim, w osadzie od imienia Girard'a Żyrardowem nazwanej, tkalnię i 0lich z machiną parową i wszelkiemi przyrządami. Zakład żyrardowski, chociaż poparty kredytem bankowym, po kilkunastu latach istnienia, przyszedł do upadku, i Bank Polski, mający na nim wierzytelności rs. 450.000 zniewolony był nabyć go na własność w r. 1847. Odtąd przez lat io zakład pozostawał w posiadaniu Banku; a w r. 1856 sprzedany został prywatnym przemysłowcom Hielle i Dittrich, którym Bank, oprócz innych ułatwień, udzielił pożyczkę 135.000 r. Nowi właściciele postawili zakład na stopę obszerniejszą; zaopatrzyli w nowe przyrządy. Są tu dwie większe machiny parowe: jedna o sile 150, druga 70 koni, i trzy mniejsze; 6 kotłów parowych; 7.5oo wrzecion; 500 mechanicznych warstatów tkackich (z których każdy wyrabia 4 do 5 sztuk płótna tygodniowo). Sala mieszcząca wszystkie te warstaty, oświetlona z boków i z góry,'ma powierzchni 10.000 łokci kw. Blicharnia ulepszona; magle skrzynkowe,— wszystko to urządzone wzorowo. Zakład ma swoją gazownię i oświetlenie wieczorne, jest w każdym punkcie dokładne. Fabryka zatrudnia przeszło l.ooo robotników. Dla stałych miejscowych pracowników urządzone są wygodne mieszkania. Zakład posiada aptekę i pomoc lekarską zapewnioną; ma.instytucję emerytalną dla wyrobników, opartą na składkach potrącanych z zarobków tygodniowych; dwie szkoły elemantarne i szkołę niedzielną. Produkcja w cenie wyrobów dochodzi do 600.000 rubli (p. Merkury Nr. 35J. Fabryka wyrabia płótna rozmaitej cienkości, zwyczajne i webowe (w cenie odudo93rubli sztuka), oraz bieliznę stołową, ręczniki, drelichy, skarpetki, worki i t. p. Składy wyrobów żyrardowskich istnieją, oprócz Warszawy, w Łodzi, Lublinie, Kijowie i Odesie. Telegraf lcierczeńsici (podwodny); łączący Krym z Kaukazem, otwarty został w d. 5/.7 września r. b Linja\n",
 '1947\t1947.99999996829\tMOSTY\teBUW\tżyd. walk boha* terskich z okupantem oraz tablic pamiątkowych (b. z.) ©siąc werbunkowy Ortu WARSZAWA. W Warszawie odbyła się j gandy. Jednocześnie stwierdzono, że w Warkonferencja Ortu z udziałem członków Radyjszawie należy stworzyć wzorową szkołę zawo- Naczelnej i Zarządu Głównego. Konferencja pbświęcona była rozpatrzeniu szeregu spraw aktualnych. Postanowiono ogło sić miesiąc werbunkowy. Po zakończeniu tej akcji wyłonione zostaną nowe władze. W związku z tą decyzją,. jak również ze względu na potrzebę wzmożenia pracy kulturalnej wśród wychowanków Ort-u, konferen cja postanowiła powołać przy Zarządzie Głów ńym w Warszawie wydział kultury i propadową. W marcu b.r.. zakończony zostanie remont wielkiego gmachu Ortu w Warszawie przy ul. Narbufra co umożliwi realizację wyżej wymienionego postanowienia konferencji. Zebrani wypowiedzieli się też co do kierunku szkolenia przeprowadzonego przez Ort. Postanowiono kłaść nacisk na kursy i szkoły o charakterze technicznym, gdyż, przede wszystkim one zapewnią możność uzyskania pracy absolwentom Ju ukazał się nowy numer miesięcznika Haszomer\' Hacair\' „Mosty" Nr 2 (10) wraz z dodatkiem dla młodzieży „Zew Młodych". Cena 10 zł. Do nabycia we wszystkich kioskach. Treść numeru: Na straży: O prawdziwą interpretację. Nochum Strachmati: O narodowe oblicze Żydostwa polskiego., Arzii Cederbaum: Droga Cassino Mustermesse. Z rezolucji konferencji Zw. Świat. Partii Robptn, Haszomer Hacair. Drogowskazy. A. Bajn: Z dziejów kolonizacji żydowskiej w Palestynie. Zew Reznik: Władimir lljicz Lenin. M. Dworzecki: Nieznana karta teatru hebrajskiego w wileńskim ghetcie. 8. Mosieżnik: Na oczach świata •Abraham Rajzen Ludowy pisarz żydowski Abraham Rajzen: Ballada o zamku Przegląd pracy i walki Z działalności łódzkiego Domu Kultury Odgłosy Przegląd polityczny Przegląd spraw palestyńskich Z ruchu. Uratowanie kata w spódnicy JELENIA GÓRA. Władze bezpieczeństwa aresztowały Irenę Frydrysiak, która pełniła funkcję nadzorczym w obozie hitlerowskim w Rayęnsbrfick. Frydrysiak w sposób nieludzki\' katowała internowane kobiety. Stanie ona wkrótce przed sądemwyborów do Kom. Zyil. z tym powzięto następującą rewolucję: „Centralny Komitet uważa, że sytuacja na odcinku żydowskim dojrzała zupełnie do przeprowadzenia wyborów do komitetów żydowskich i upoważnia prezydium do poczynienia wszelkich przygotowań niezbędnych do przeprowadzenia wyborów do komitetów żydowskich i do Centralnego Komitetu Żydów w Polsce". iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiimiiiiiiiiimiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiDiiiiiiiiiiiiiiiiiiMiiiiiiiHiiiiHiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiH iiimiiiiiiiiiiiiiiiiiimiimiiimiiiiiiiiiD Każdy Żyd winien uwiecznić pamięć swych najbliższych krewnych i przyjaciół w lesie im. Żydów polskich Illllllllililllllllllll«lllllljlIII!IIIIIlll8lljlllll9llllllMIIIIIMIIR tlIinillllIlin(IIIIIIIIIIllllIIIIIIIIIIII!il!llllill!lll!!IIIII!!llllljlllll!glHIIIIIIll||Mlllilll|l|||| Akademia K. K. L. w Świdnicy WARSZAWA. Na plenarnym posie dzeniu Żydów polskich w Polsce omawiano sprawozdania z przebiegu akcji wyborczej i stwierdzono, że ludność .żydowśkaw Polsce wzięła stuprocentowy udział w wyborach, głosując na listę Bloku Demokratycznego. ■* Omawiano również sprawę wyborów do komitetów żydowskich i w związku Siar.amem Komisji KKL, odbyta się akademia poświęcona zbiórce na rzecz lasu im. „Żydów polskich męczenników". Zebranie zagaił tow, Łandau. Sprawozdanie z pracy Komisji KKL w Świdnicy za okres od sierpnia do 31 grudnia 1946 r. złożył tow. Strenger. Ze brano 113,124; Haszomer Hacair 37.072 z!.; Pcalej Sjon CS. -^ 21,955 zł. Hitachdut 16,045 zł.; Pociej Sion Lewice 15,306 zł; Ichud 9,283 z!.; Mizrachi 5.320; Żydzi Religijni 6,736; ogólne imprezy —507 zł. następnie tow. Ehrlich omówi! wyczerpująco znaczenie wspomnianej akcji. Po wykonaniu El Molej Rachamim przystąpiło do rozdawania dyplomów KKL. 8 stycznia b.r. odbył się w lokalu Haszomer Hacair wieczór Chamisza asarowy z udzia\n',
 "1988.99453551913\t1988.99726772794\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tprzeprowadza się w sole. Jednoestry kwasu winowego o wzorze 1 można wskutek ich silnie różniących się właściwości chemicznych i fizycznych łatwo rozdzielać na związki optycznie czyste, przy czym bez uciążliwych operacji oczyszczania udaje się osiągnąć wysoką czystość optyczną. Jako kwasy dwualkilowinowe okazały się szczególnie przydatne takie kwasy winowe, w których rodnik alkilowy zawiera 1-5 atomów węgla, korzystnie 1-4 atomów węgla, przy czym szczególnie korzystnymi są rodnik metylowy, etylowy i Ill-rz.-butylowy. Korzystnie stosuje się też kwas dwubenzylowinowy. Rodnik alkanoilowy w kwasach dwualkanoilowinowych może być podstawiony chlorowcem, przy czym należy wyróżnić np. rodnik trójchloroacetylowy. Korzystnymi są niepodstawione rodniki alkanoilowe o 1-4 atomach węgla, przy czym szczególnie korzystnym jest rodnik acetylowy. W rachubę także wchodzą rodniki: fenyloacetylowy, benzoilowy lub toluoilowy, przy czym należy wyróżnić szczególnie rodnik /J, /3'-dwuchlorowinylowy. Ze względu na ich dobrą podatność na rozdzielanie należy wyróżnić przede wszystkim te jednoestry kwasu winowego o wzorze 1, w którym A oznacza grupę naftyloksymety Iową, a R2 oznacza rodnik izopropylowy lub atom wodoru, a nadto takie jednoestry o wzorze 1, w których A oznacza grupę o wzorze 5, gdzie R3 stanowi grupę (C2H5)2N-CO -NH -, a R4 stanowi rodnik acetylowy, zaś R2 oznacza rodnik Ill-rz.-butylowy, albo gdzie R3 stanowi grupę metoksyetylową, a R4 stanowi atom wodoru, zaś R2 oznacza rodnik izopropylowy. Nadto korzystne są jednoestry kwasu winowego o wzorze 1, w którym A oznacza grupę p-nitrofenylową, a R2 oznacza rodnik izopropylowy. Jako środki kondensacyjne w przypadku reakcji wolnych kwasów można stosować np. karbodwuimidy, takie jak dwucykloheksylokarbodwuimid, chlorek p-toluenosulfonylu, bezwodnik trójfluorooctowy, chlorek sulfurylu, mieszanina dwumetyloformamidu i chlorku tionylu, tlenek glinowy i sita molekularne. Ponieważ grupa aminowa w związkach o wzorze 3 jest pierwszorzędowa lub drugorzędowa, toteż możliwa jest reakcja kwasu winowego o wzorze 4 lub jego bezwodnika także z grupą aminową i utworzenie amidu. Nieoczekiwanie jednak w przypadku reakcji prowadzonej w sposobie według wynalazku korzystnie powstają diastereoizomeryczne 0-pochodne, zaś N-pochodne lub podwójnie podstawione pochodne powstają tylko jako produkty uboczne. Drogą strącenia można oddzielić te 0-pochodne od niepożądanych N-pochodnych. Celowo jednak grupę aminową zabezpiecza się na czas trwania reakcji za pomocą znanych dla grup aminowych grup zabezpieczających, które można odszczepiać drogą zmydlania lub uwodorniania. Szczególnie korzystne jest jednak zabezpieczanie grupy aminowej drogą tworzenia soli z mocnym kwasem nieorganicznym lub organicznym, tworzącym z grupą aminową wiązanie pary jonowej, tyko nieznacznie dysocjujące w warunkach estryfikacji. Kwas ten po przeprowadzonej estryfikacji można uwolnić na drodze alkalizowania np. przez traktowanie otrzymanego estru słabą zasadą, np. wodnym roztworem NaHCO lub aminą. Również możliwe jest oddzielenie kwasu zabezpieczającego grupę aminową dopiero po rozdzieleniujednoestru kwasu winowego o wzorze 1 na optycznie czyste estry. Jako kwasy organiczne, świetnie nadające się do zabezpieczania grupy aminowej, należy wymienić kwasy sulfonowe i chlorowcokarboksylowe, zaś jako kwasy nieorganiczne wchodzą w rachubę przede wszystkim kwasy mineralne. Korzystnie stosuje się kwas toluenosulfonowy, trójchlorooctowy, trójfluorooctowy lub kwas solny. Korzystną postacią wykonania sposobu według wynalazku jest reakcja bezwodnika kwasu winowego o wzorze 4 ze związkami o wzorze 3 w bezwodnym aprotonowym rozpuszczalniku w temperaturze 5-150°C. Celowo temperaturę, zależącą od stosowanego rozpuszczalnika oraz od reagentów, utrzymuje się w zakresie od temperatury pokojowej do\n",
 '1897.21369863014\t1897.21643832445\tDZIENNIK USTAW PAŃSTWA DLA KRÓLESTW I KRAJÓW W RADZIE PAŃSTWA REPREZENTOWANYCH\tJBC1\ti postanowienia §§. 5 aż do 14 tego dokumentu koncesyjnego, jakoteż oddziału II. warunków koncesyjnych kolei lokalnej strakonicko-brzeźnickiej z dnia 21. września 1896 stosować się mają do wszystkich rzeczonych linii kolejowych jako tworzących zespolone przedsiębiorstwo. Guttenfterg r. w. 69. Obwieszczenie Ministerstwa kolei żelaznych z dnia 21. lutego 1897, o nadaniu koncesyi na małą kolej wązko-torową od Berun do Koneprusu i od Berun do Królodworu z odnogami, która utrzymywana być ma w ruchu zapomocą pary. Na zasadzie i w myśl postanowień ustawy o kolejach niższego rzędu z dnia 31. grudnia 1894 (Dz. u. p. Nr. 2 z r. 1895), c. k. Ministerstwo kolei żelaznych w porozumieniu z interesowanemi c. k. Ministerstwami, tudzież c. i k. wspólnem Ministerstwem wojny nadało firmie Franciszek Schon i synowie w Pradze o to proszącej, koncesyę do wybudowania i utrzymywania w ruchu małej kolei wązkotorowej wyłącznie do publicznego obrotu towarów służącej, na której ruch utrzymywany być ma za pomocą pary od przyszłej stacyi w Berunach z jednej strony do wapieniołomów w Koneprusie z odnogami do Sekery i Kobyli, z drugiej strony do Królodworu do fabryki cementu z odnogą do pieców tej fabryki cementu ze zwrotnikiem dobiegnjącym do projektowanej stacyi zestawowej w Berunach c. k. austryackich kolei państwa, pod następującemi bliżej określonemi warunkami i zastrzeżeniami: §• 1. Kolei koncesyonowanej zapewniają się dobrodziejstwa finansowe wyszczególnione w artykule V ustawy na wstępie wzmiankowanej. Okres przewidzianego w artykule V, lit. d) ustawy powyższej uwolnienia od podatku zarobkowego i dochodowego, od opłacania należytości stęplowych od kuponów, jakoteż od wszelkiego nowego podatku państwa, któryby w przyszłości mocą ustaw został na ich miejsce zaprowadzony, ustanawia się na lat 15, licząc od dnia dzisiejszego. §. 2. Koncesyonaryuszka obowiązana jest rozpocząć niezwłocznie budowę kolei na wstępie oznaczonej, skończyć ją najpóźniej w przeciągu roku, licząc od dnia dzisiejszego, gotową kolej oddać na użytek publiczny i utrzymywać w ruchu bez przerwy przez cały okres koncesyjny. Jako rękojmię dotrzymania powyższych terminów budowy, dać ma koncesyonaryuszka kaucyę w sumie dwa tysiące złotych a to w papierach obiegowych, w których wolno lokować pieniądze sieroce. W razie niedotrzymania powyższego zobowiązania, kaucya ta uznana być może za przepadłą. §• 3. Do wybudowania kolei koncesyonowanej nadaje się koncesyonaryuszce prawo wywłaszczenia podług przepisów ustawowych w tej mierze obowiązujących. Takież samo prawo nadane będzie koncesyonaryuszce do wybudowania wszelkich kolei podjazdowych, których budowę Bząd ze względu na dobro publiczne uznałby za potrzebną. §• 4. We względzie budowy kolei koncesyonowanej i ruchu na niej zastosować się powinna koncesyonaryuszka do osnowy niniejszego dokumentu koncesyjnego i do warunkówkoncesyjnych technicznych, które Ministerstwo kolei żelaznych ustanowi, jakoteż do istniejących w tej mierze ustaw i rozporządzeń, mianowicie do ustawy o koncesyach na koleje żelazne z dnia 14. września 1854 (Dz. u. p. Nr. 238) i Porządku ruchu kolei z dnia 16. listopada 1851 (Dz. u. p. Nr. 1 z r. 1852), o ile takowe w myśl postanowień rozdziału B ustawy z dnia 31. grudnia 1894 (Dz. u. p. Nr. 2 z r. 1895) znajdują zastosowanie na małych kolejach, tudzież do ustaw i rozporządzeń, któreby w przyszłości zostały wydane, nakoniec do zarządzeń c. k.\n',
 "1979.99726027397\t1979.99999996829\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tpiecu. Eliminuje się także pracochłonną operację zgrzewania elektrod masowych z korpusami podstawek. Poza tym wykonane połączenie posiada małą rezystancję przejścia co jest niewątpliwie bardzo dużą zaletą. Przykłady w powiązaniu z rysunkiem, na którym fig. 1 przedstawia części składowe podstawki obudowy tranzystorowej w przekroju osiowym w stanie rozłożonym przed stapianiem, a fig. 2 części składowe innego rodzaju podstawki obudowy tranzystorowej w przekroju osiowym, dokładniej podają sposób postępowania przy wykonywaniu lutowanego połączenia. Fig.. 3 przedstawia w przekroju osiowym podstawkę wykonaną z części składowych z fig. 1, a fig. 4 przedstawia w przekroju osiowym podstawkę wykonaną z części składowych z fig. 2. Podstawka według fig. 1 i fig. 3 składa się z korpusu metalowego 1 w postaci miseczki z jednym otworem, pojedynczej szklanej tabletki 2, przelotowego wyprowadzenia metalowego 3 i masowego wyprowadzenia metalowego 4. Poszczególne części składowe podstawki umieszcza się w odpowiednim rozstawieniu między sobą na grafitowej kasecie 5, a'część 6 służy do utrzymywania w odpowiedniej pozycji masowego wyprowadzenia 4. Podstawka według fig. 2 i fig. 4 składa się z korpusu metalowego V w postaci krążka z dwoma otworami przeznaczonymi na dwie tabletki 2', metalowych wyprowadzeń przelotowych 3' i metalowego wyprowadzenia masowego 4'. Poszczególne części składowe podstawki umieszcza się w kasecie grafitowej 5'' i utrzymuje w odpowiednim ustawieniu za pomocą części 6'. P r z ylk ł a d I. Spęczone wyprowadzenie masowe 4, przeznaczone do wykonania podstawki tranzystorowej, od strony spęczonej pokryto metodą chemiczną stopem nikiel- fosfor w kąpieli o składzie: siarczan niklawy 40 g/l, podfosforyn sodowy 25 g/l, mrówczan sodowy 8 g/l, kwas borowy 3 g/l. Nakładanie stopu prowadzono przez 45 minut 4 w tej kąpieli o temperaturze 80 °C. Następnie poszczególne części składowe podstawki umieszczono w kasecie grafitowej 5, a wyprowadzenie masowe 4 swym spęczonym końcem z naniesionym na nie lutowiem spoczywało na utle- 5 nionej wewnętrznej powierzchni korpusu metalowego 1_ Tak zmontowany zestaw umieszczono w piecu o temperaturze 1020 °C na okres 20 minut. Po ostudzeniu zestawu otrzymano dobre połączenie wyprowadzenia masowego z korpusem. Rezystancja przejścia lutowanego połączenia 10 była mniejsza niż 0,01 ohma przy prądzie 1A. Przykład II. Wyprowadzenie masowe 4' przeznaczone do wykonania innego rodzaju podstawki obudowy trnazystorowej, od strony spęczonej pokryto metodą chemiczną stopem nikiel-fosfor w wodnym roztworze o składzie: 15 siarczan niklawy 35 g/l, podfosforyn sodowy 20 g/l, mrówczan sodowy 8 g/l, kwas borowy 4 g/l. Nakładanie lutu prowadzono w tym roztworze przez 60 minut. Temperatura roztworu wynosiła 90 °C. Następnie poszczególne części składowe podstawki umieszczono w kasecie grafitowej 5'y 20 a wyprowadzenie masowe 4' swym spęczonym końcem spoczywało na korpusie metalowym 1'. Tak zmontowany zestaw umieszczono w piecu o temperaturze 950 °C na okres 30 minut. Po ostudzeniu zestawu otrzymano trwałe połączenie szkła z częściami metalowymi oraz wyprowa- 25 dzenia masowego z korpusem. Zastrzeżenia patentowe 1. Sposób wykonywania połączenia wyprowadzenia ma- 30 sowego z korpusem podstawki obudowy elementów elektronicznych, znamienny tym, że na wyprowadzenie masowe przeznaczone do połączenia z korpusem nanosi się przynajmniej z jednego jego końca lutowie zawierające nie mniej niż 86% wagowych niklu i nie więcej niż 14% wagowych 35 fosforu, następnie\n",
 '1912.85792349727\t1912.86065570608\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\tlsllm cina nr. 68. kumieniu. której ypadki dzielowe nedaly ka wrz-we. przewodniczący Korytow- uluno\', eby nimi się plac boju ! gło. Tomnynm mlodzi ””M"” "a”": "WM-V krwawej Zbudowali ski muslnl przerwlć pod e zrazu n: pięc ”" VCM W WMN ”33mm o «i... XV stulccm Wenecyanie. Jako znak minut. poczem odroczył w do „a. 3 po Walk. pod Cn czci ks. Piemjklrgi, poleci: na obchodom swem) windztwa_ _nad cvanlar Przeszłość „„dniu. Kom-tymi. 9 lisiop (w. A. T.). mennicy/zalozeniu Tuwuzysum, odbędzie się .» A_l_ilszioryi:zna__)Salt_i_niki ma _? sobą boza_tą kgnf. Budzet przyięlo vd „W na nokie- Wolskl tureckie” x __ w . przed . 10 o godzlnj mi duva w u za czas w yzan iego ccsars wa y 0 ~ mm Saloniki kwitnące-m miastem handlowem. W dzeniu nocnem. które 110 do lodz. 2 pól Bull Domu atolicklmfrWstep na sal mala tylko czlon- „, l [. Pochód II oui kowie za rosz roku 904 oblegali je Arabowie. w roku 1185 o K p [! " . . WDH. 9 listopada. (W.. A. T.). eue M za św. od dzie sie o idztnie wpól do 10 " #down Ir whum\'h Normmwm W evo” W” Wicuu- zam” Masi. :. armii „iii... w w nie pod mum. :\' tak zwanego cesarstwa iacińskiezo przeszlo W W 2 *I okid M cum”. ”:!!le „się jedna ”_ .Snloniki pod\'śvladzę margrabiego Bonileccgo Wil” serbski i grecka celem spólnego PO- .: Monierralu. który oglosiije stolicą królestwa: tureckie Off ~ ll chodu .. mum \' . Łoil roku lll? podlegam despoiom Epiru. w r WOdS\' Mwmcm- AIM .! chce w ten no- Mm„ ***ING ponownie zagarnęlo miasto Bizancyitm. 565 114 le iMerr \'. you_ królśjąukres od roku 1433 do 14.30 pn. dzić. .: nie zgodzi siwo, iu ludowie-. „uwm. „gkbu\'mńathw A OWW "OI"! :| na lżv polsko-kato- -\' i Dekiel w P zum. Uroczyst- Wieczornica kii ~*\'lloyni\'z „Wami Miesięczne zemnie pandzie sie kick 11 b. us./o godzinie 8 Wi: llll dla kobiet. Aleje lli. Ne: rzadki: obrad__ ażne komunikat)7 I od .x.) . donosi. że om- mod _ninmin Wenecya. w roku 1430 ale Serbii lud Alin-ty nose To""?„wnm ”" lowlzgnqn isiem suunn turecki Murad lli m mm\' %hluua ”agonii. Canin”. aim,??„gmm ugo-imię:: udine nai: :\' ono do państwa osmańskiego. ~ ten” ma kilka . \' Tibecńic liczy Saloniki okolo 200.000 micxzkań- \' .rm]. „twardzieli sięlmwę\'a m: xggęurojśzsrgźa -c w . zypzida na ludnośc m- W ”nim:” \'o-dfodzen „. .reck »Poslada ona w mieście 40 meczetńw. ŚĘŻŁfr\'Śgu\' SP leko przyczynek la __ "Miazmaty klasztor tanculqwciiIDąmiszo\'l. Socynlllci ostatni: czasac rozwinci urcy sm niem" Saloniki żyw „dzialalność handlową. Liczne ahstdw iecki \'" MMI" "”"k \'2 ”~ "" W są także w _alonlki kolonie codmziemskie. \' ”FM” w "W lokalu Pm Kw wśród których najwybitniejsze miejsce zajmnle Bllyd. pan-dku obrad \'!”"- koloni: francuska. Ewana przez Turków kolo- Członkom czynnym manny ""R— *i? iiiai\'rankdw; Do olonii tej zaliczono od da- w mm NCW do ...lueiek" I\'ll Się Y~ Zuhe— ~wn: wszystkich niemal zachodnich kupców. . ”_ CII\'Y 40 llk ”duma" lktórzy ns dlalac się w Saloniki.\n',
 '1939.24657534247\t1939.24931503678\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\tpodwyższające, w porozumieniu z Bankiem Polskim, dotychczasową granicę emisji bilonu, wynoszącą 490 miln, złi- o dalsze 30 miln. zł., tj. do kwoty 520 miln. zL Podwyższenie to wyrówna częściową dysproporcję między obiegiem bilonu, a biletów bankowych, jaka się wytworzyła w ostatnich miesiącach, w związku ze znacznym wzrostem obiegu banknotów w Polscełaby potrzebom chwili. Armja, złożona z oddziałów wo.isk terytorialnych i regularnych, musi być w razie potrzeby gotowa do natychmiastowego przewiezienia na kontynent „Daily Mail“ domaga się stanowczo wprowadzenia obowiązkowej służby wojskowe] i zarzuca rządowi, że zawsze pozostaje o krok w tyle za rozwojem wydarzeń. „Daily Herald" proponuie utrzymywanie pod bronią 10 proc. zdolnych dowaiki mążczyzn. którzyby byli zawsze gotowi do wysłania na kontynent. Po ogłoszeniu zapowiedzianych prz&z rząd zarządzeń, w systkie dowództwa armji terytorialnej otrzymały telegraficzne polecenia podniesienia stanu liczbowego do maksimum. W kołach poinformowanych oświadczaią, że przez podniesienie liczebno" ści armii terytorialnei do 340 tys. ogolna ilość żołnierzy wo.isk lądowych w Anglji wzrośnie do 686 tys. , Jak wiele dywizyj stanowić będzie korpus ekspedycyiny, dotychczas na pewno nie wiadomo, ale mówi się o podwojeniu jego sił w porównaniu z dotychczasowemi planami. Natychmiast podjęte będą energiczne kroki dla zapewnienia pomieszczeń nowowerbowanych rekrutów, dla ich uzbrojenia i wyszkolenia. Trzynaście dywizyi armii terytorialnei otrzyma już teraz pełne uzbrojenie. Będą one stanowić cześć korpusu ekspedycyjnego do Franc.ii, O przywrócenie ulgowej taryfy od telegramów. Warszawa, 30 marca (Bo). Ze strony eksporterów wystąpiono do ministerstwa poczt i telegrafów za pośrednictwem samorządu gospodarczego o przywrócenie skasowanej od dnia 1 stycznia b. r specjalnej ulgowej taryfy od telegramów w języku umówionym t. zw. C. D. E. w obrocie z krajami europejskiemi. Cena takich telegramów wynosiła 60 procent taryfy normalnej. Skasowanie tej ulgi obciążyło dodatkowemi kosztami polski eksport wobec czego eksporterzy domagają się przywrócenia ulgowej taryfy, aby mogli skutecznie konkurować na rynkach zagranicznych. M ii (ort Deism nadgranica niemiecka. (Specjalna służba informacyjna „UnitedPress" dla „Ilustr. Kuryera Codziennego“). Londyn, 30 marca. Jak donosi „Times", rząd belgijski postanowił wobec wzmożonej agresywności niemieckiej w okręgach Eupen i Malmedy rozpocząć budowę fortu w Remouchamps. Fort ma zamykać drogę do doliny rzeki Ambleve, chroniąc od strony południowej miasto Liege. Będzie to jedenasty z fortów, wybudowanych ostatnio na zachodzie od granicy Belgji. Węgrg nic chcą dgktafu Niemiec (Od naszego korespondenta politycznego). Budapeszt, 30 marca. (Tebe) W czwartek wieczorem odbyło się posiedzenie delegacji słowackiej i węgierskiej dla ustalenia granicy między Rusią Karpacką a wschodnią Słowacją. Na .posiedzeniu tem delegacia słowacka odpowiadając na propozycje węgierskie z 28-go b. m. przedłożyła kontrpropozycje słowackie, które zgodnie z naszą zapowiedzią szły w kierunku odstąpienia przez Węgry ob^ szarów położonych w pobliżu Bratysławy. Delegacja węgierska odrzuciła to żądania. Po oświadczeniu delegacji węgierskiej, delegaci słowaccy stwierdzili, że w tych warunkach ich pełnomocnictwa wygasają i muszą oni zwrócić się do swego rządu po nowe instrukcje. Posiedzenie przerwano. Jak się dowiadujem y, po rozbiciu się rokowań, ze strony Niemiec wysuniętą została sugestja, by obie delegacje udały się do Berlina, gdzie rząd berliński podjąłby się pośrednictwa między Węgrami a Słowacją. Z tej propozycji oraz z charakteru żądań słowackich, m ających na celu polepszenie strategicznej\n',
 '1991\t1991.99999996829\tGŁOS POMORZA\tBBC\tzałożyć jakąś partię i tam mówić pełn:ym głosem, bez żadnycłi aluzji. CzłowieK, ktory ma 40 lat i w alsz:ym. ciągu jest kontestatorem, przestaje byc wiarygodny. Notowal: TADEUSZ DEPTULA Fot. Igor Śmieciński Kosz.lin_ SOBOTA 6.00-9.00 Studio Bałtyk 6.05, 7.00 i 8.00 Wiadomości 9.00-13.00 LATO NA GORĄ- CO, w tym: 10.00 Przegląd prasy 10.30 "Dyskretny dziennik Adriana Mole\'a" odc. 22 11.00 Informacje dla zagranicznych turystów 12.00 i 13.00 Wiadomości 13.05 Muzyczny relaks 13.30 U sąsiadów mag. C. Mikity 14.00 Spotkania z muzyką aud. B. Gołembiewskiej 15.00 Od piętnastej do osiemnastej aud. P. Mroczka 16.00 Przegląd aktualności 18.00 BBC retransmisja 18.30 Perkusja solo i w zespole aud. W. Bałdysa 19.00 Migawki ze świata jazzu aud. A. Adamowicza 20.00 Temat dnia 20.20 Radiola aud. A. Kupczyk i M. Raniszewskiego 21.00 Spotkania z muzyką 22.00 BBC retransmisja NIEDZIELA 8.20 Piosenki na niedzielę 8.40 800-lecie Czarnkowa rep. J. Kipela 9.00 Minął tydzień 9.20 Wielcy twórcy muzyki 10.30 Koncert życzeń 11.00 .wyprawy czwórki 12.00 Opowieści wędrownicze aud. E. Górala 12.40 Audycje redakcji ekumenicznej 13.40 Muzyka organowa 14.00 Moje muzyczne fascynacje aud. K. Rozbickiego 16.00 BBC retransmisja 16.30 Niedziela z przebojem 16.55 Program na jutro 22.00 BBCretransmisja PR zastrzega sobie możliwość zmian w programach! r :, . l\' Kandydaci Porozumienia Obywatelskiego Centrum mienie o blokowaniu list wyborczych. (wir) Wspólny komitet wyborczy 8 sierpnia br. w Warszawie podczas posiedzenia przedstawicieli Polskiego Forum Ludowo-Chrześcijańskiego "Ojcowizna", komitetów obywatelskich i Porozumienia Centrum podjęto ostateczne uz odnienia dotyczące nawiązania wspołpracy wyborczej i powołania wspólnego Komitetu Wyborczego pod nazwą Porozumienie Obywatelskie Centrum. Ustalono, że w publikacjach Komitetu umieszczona b dzie nazwa Porozumienie ObywatelskIe Centrum oraz nazwy: Ojcowizna Komitety Obywatelskie Porozumienie Centrum. Komitet Wyborczy Porozumienie Obywatelskie Centrum utworzyła grupa wyborców popierających program uporządkowania państwa polskiego. Powołano Komitet Wyborczy oraz pełnomocnika komitetu. Na podstawie porozumienia zawartego pomiędzy Zarządem W ojewódz- kim Porozumienia Centrum w Słupsku i Radą Koordynacyjną Komitetów Obywatelskich powołano Porozumienie Obywatelskie Centrum w Słupsku. Szefem sztabu wyborczego POC został prof. dr hab. Stanisław Łach. Zgłoszono również kandydatów POC do Sejmu i Senatu RP z województwa słupskiego. Do Sejmu kandydują (kolejność według liczby otrzymanych głosów): Józef Lisiecki emerytowany nauczyciel z Leśnic, Wacław Pomorski pracownik MDK w Bytowie, Piotr Perszewski sekretarz Naczelnej Rady PolitycznejPorozumienia Centrum w Warszawie, członek koła PC w Bytowie i Zenon Lasoń technik z ZPC "Pomorzanka" w Słupsku. O mandat senatora ubiegać się będą: prof. Stanisław Lach historyk ze Słupska i Barbara Krzywoszyńska lekarka z Ustki. POC w Słupsku wraz z Radą W ojewódzką NSZZ Rolników Indywidualnych .,Solidarność" podpisały porozu- JAK POZBYĆ SIĘ LAT... ,,\'. .. I I. . lIT I I .\' ,I Rozmowa ze STEFANIĄ PARKOŁĄ, przedstawicielką niemieckiej firmy kosmetycznej "Sun-light", prezesem spółki z 0.0. "Euro-Wena" w Warszawie, obecnie kierującą letnim Studiem Kosmetyki Profesjonalnej w Sarbinowie Nasz rynek zalawany jest \'0\'" statnio, także za Pani sprawą, rozmaitymi nowinkami chemicznymi i technicznymi służącymi do "poprawiania" urody. Czy nie chodzi tu bardziej o wyciąganie ludziom pieniędzy z kieszeni, powiedzmy od razu -ludziom dość majętnym. No, bo kto nie chce wyglądać młodo i pięknie? O urodę trzeba dbać w każdym wieku, a profilaktykę kosmetyczną\n',
 "1907\t1907.99999996829\tMEDYCYNA\tPBC2\tzdrowycb (po dwoch napadach) 5. b) z polepszeniem 2 b) na wlasne z danie (po pierwszym napa- c) przeprowadzono 17 dzie) 1. Zmarlo 14 Pozostalo na nastctpny miesi c 59. Pozostalo na nast«tpny miesillc 149 W ci gu tego czasu nikt nie umarl. Prze- Og61na liczba przebytycb dni szpitalnych bieg choroby dose ci«tzkl i mocno wyniszczajll' 4387. cy chorych. Pierwszy napad trwal 7 do 10 Typhus recu,rrens. W cillgu sprawo7.daw_ (rzadko) dnL Drugi po 7-8 dniowej najcz«t- czego miesi ca liczba przypadk6w gorllczki posciej pl'zerwie bezgor czkowej zwykle 4 5 wrotnej wzrasta w szybkiem t«tpie. Cborzy nie dni (czasem kr6cej-rzadziej dluzej). Gorllczka mogll si«t pomiescic w 3 pawilonach. 'Vskutek wysoka: nieraz przechodzila 41°. Z powiklan i tego ze szpitala swi«ttego Stanislawa usuni'tto CZctsto wyst«tpowaly krwotoki nosowe. Byl je- I jeszcze r6z«t (11 cbol'ych po r6zy przeprowadzoden przypadek infekcyi szpitalnej poslugacz no do innycb szpitali) i 16 kwietnia otwarto dill. zapadl w tyfus powrotny. Z powodu duze; licz- tyfusu powrotnego 4 pawiJon i jednoczesnie by chorych z gor czkll powrotl11l nie mozna by- urzlldzonG czasowy barak na 13 I6zek w Deke- 10 pomiescic w tyfusowym oddziale (I); wsku- rowskim domku. W ten spos6b szpital sw. Statek teb'O od 25 marca zawieszono przyjmowa- nislawa miesci obecnie (od 16 kwietnia) tylko 2 nie chorych odl'owych i z dyfterytem i pawilon infekcye: T. recnrrens i variola. (Ill) zajct to dla tyfusu powrotnego; wkr6tce za- Ruch gorllczki powrotnej przedstawia si«t, wieszono tez pl'zyjmowanie szkarlatyny i 4 jak nast«tpuje: kwietnia po wypisaniu (12 po szkarlatynie) Pozostalo z poprzedniego miesillca 59. i przeprowadzeniu 2 do Zydowskiego i II-gi Pl'zybylo 123, w tej liczbie 102 m«tzczyzn pawilon 1'6wniez zaj«tto dla g. powrotnej. W ten i 21 kobietspos6b ku koncowi miesillca sprawozdawczego Wypisano zdrowych 64. 3 pawilony (z pi«tciu) szpitala S-go 8tanislawa Zmarlo 8. byly juz zajct te przez gorllczk«t powrotnl!. Pozostalo na nast«tpny miesillc 109. II. Drugie miejsce ze wzgl«tdu na liczb«t Przybywali chorzy gl6wnie z pl'zytulk6w pl'zybylych przypadkow zajmowala 0 spa. noclegowych tJ4, z aresztu na Chmielnej 4, z pry- Ruch ospowych przedstawia sict, jak nast«t- watnych mieszkan 35 (niel'az chorzy ci byli puje: 14 marea znajdowalo si«t ospowych 28. przed chol'ob aresztowani lub sp«tdzali noc w Przybylo nowych przypadk6w ospy 37, w tej przytulku, lecz dosyc bylo chorych, kt6rzy ani liczbie nieszczepionych O, wypisano zdrowych z pJ'zytulkami, ani z aresztami najmniejszej 23, zmarlo 7 (wszyscy nieszczepieni, 1 ospa stycznosci nie mieli). krwotoczna), pozostalo 35. Variola. Pozostalo z popl'zedniego mie- Ill. Na trzeciem miejscu byl tyius wysyp- si ca 35 ospowychkowy. Bylo nil. poczlltku 10, przybylo 13, wypi. Pl'zybylo 39, w tej liczbie nieszczepionych sano zdrowych 12, zmario 2, pozostalo 9. 13. IV. Czwarte mieJsce r 6 z a. Bylo 19, Wypisano zdrowych 28. pl'zybylo 7, wypisano zdl'. 8, zmarl 1, pozosta- Zmarlo 3 (2 nieszczepione z kt6rych 1 10 17. I krwotoczna). Pr6cz tego przybylo w cillgu tego miesillca Pozostalo na nastctpny miesillc 34. 3 przypadki odry, 1 szkarlat.yny, 1 dyfterytu, 1 dyzenteryi, 1 czarnej krosty, 2 w16knikowego zapalenia pluc, 1 zapalenia opon mozgowych lzejScie smiertelne),\n",
 '1935\t1935.99999996829\tWARSZAWSKI DZIENNIK NARODOWY\teBUW\tII gat. 16,50 17,50; razowa 16 00 17 00; poślednia — ; Otręby pszenne grube przemstand. 9,75 10,25; Otręby pszenne średnie przem. stand 9,25 9,75; Otręby pszenne miałkie 9,25 9,75; 0tręby żytnie 8,00 8,50; Kuchy lniane 17,00 17,50; Kuchy rzepakowe 13,50 14,00; Kuchy słonecznikowe — — ; Śruta sojowa 45 proc. Ogólny obrót 3664 ton, w tem żyta 838 ton. Usposobienie spokojne. U Żyda Z Płocka doaoszą do ,.Ored."s „W walce o rnarodowienie handln i rzemiosła w Płocku, orrócz pror>n<andy i nawoMvania do oo^ierania placówek chrześcijańskich, otwierania cora7 to nowych placówek w dsiedzinach, opanowanych wyłącznie przez Żvdów. rozęocreto stosować wobec tych chrześcijan, którzy mimo nawoływań nic chcą się rozstać z Żrdem i u Żyda knpnią, przyczepianie na plecach kartek z napisem: „Ta świnia kupowała u Żyda". Rozwój polskiego handlu W tych dniach otwarty został nowy polski sklep kolonjalny w Pilźnie. Założył go młody Polak, który przez szeieg lat pozostawał bez pracy. Nowo założony sklep jest dziewiątą z rzędu polską placówką handlową, jakie w Pilźnie powstały w ostatnich 15 miesiącach. Powstały w tym okresie: 4 sklepy kolonjalne, 1 galanteryjny, 1 z wapnem, 1 handel skórami i t. d. Wszystkie te rodzaje handlu dobrze prosperują, przyczem i reszta ludności ma duże z tego korzyści, bo niektóre artykuły, których handel był dotychczas monopolem Żydów, spaliły wskutek polskiej konkurencji bardzo znacznie, rnp. na wapnie z 8-miu groszy do Sprawy fmmm i budżetowe Belgjji Równowaga budżetu-Inwestycje Z Brukseli donoszą: Premjer Van Zeeland, przemawiając w Unji Katolickiej, poruszył absorbujące opinję publiczną problemy budżetowe i finansowe Belgji. Oświadczył on, że deficyt budżetu za 1935 r. nie przekroczy 200 milj. fr., natomiast budżet na r. 1936 będzie zdecydowanie zrównoważony. Budżet nadzwyczajny przewiduje w ciągu 3 i pół lat wydatki w wysokości 3 1 pół miljarda fr. Sumy te przeznaczone są na finansowanie wielkich robót publicznych, które mają przyczynić się do zwalczenia bezrobocia Finansowanie robót publicznych ma następować drogą pożyczek, zaciąganych stopniowo w miarę potrzeby i w dogodnych warunkach. Wreszcie premjer Van Zeeland sprecyzował, że nie może być mowy o nowej dewaluacji 5 za kilogram i na tym poziomie się utrzymiują. Pęd do handlu jest olbrzymi. W tych dniach ma być otwarty jeszcze jeden sklep korzenny. Powstanie polskiego sklepu z żelazem i obuwiem jest tylko kwest ją czasu. Hasło unarodowienia handlu znajduje W Pilźnie zrealizowanie. Również w okolicznych wsiach sprawa przedstawia się podobnie. Żydzi opuszczają wieś masowo. Na ich miejscu młodzi chłopi, zakładają sklepiki. I wszysiiko to dokonywuje się od czasu, kiedy Obóz Narodowy rozpoczą-ł pracę w pilzneńskiem. 77) P. G WODEHOUSE UCIŚNIONA DZIEWICA Powieić humorystyczna t angielskiego Tak, i jak pan myśli, czy długo będą mnie trzymać, jeśli nie przyjdę do pracy? Jestem uczciwie pracującą dziewczyną i nie mogę sobie pozwoać na utratę zajęcia. Lord Morshmoreton bawił się końcem swego cygara. Mógłbym pani ofiarować wzamian inne zajęcie, gdyby pani zechciała przyjąć. Billie spojrzała na niego bystro. Inni mężczyźni w podobnych okolicznościach zwracali się do niej z temi samem i uwagami. Czuła się trochę rozczarowaną do swego nowego przyjaciela. Więc? rzekła sucho. O co chodzi? Wywnioskowała pani niewątpliwie ze\n',
 '1920.19945355191\t1920.20218576073\tGAZETA PORANNA\tJBC1\tSienkiewiC"b od\'m:atowal w .,Szkicach w Je1!\'\'\'. owtar <:Ìj, sieciJ.ecnie w Zyctu. Mowca aiþeluje do rzedu, aby potO\'.byl kres tym stosunkom. . p Hari\'glas l1zaitat sN: .n4 sk011nicz>0\'5é Sidôw wzgl em ludnos.ci h\'idowskiêj, i Iprzytacza szereg faJÜów nietoleralI1çYlpro.kuntufY. w instytucyach IlZytcCZII0Sc1 publ\'icznej t w d.rodze Ks. ok.ôñ s8cariysie, ie w w -dl;ie za ma.,,: ak.cri \'rozjemczej, oral W S1Prawie ulkrõce.11ía los.j szanuje, i l tego pOwoctu c:lyni \'ziom sze. 1 t-;U\'I CYi. zywna.sciowei. I1Jba uchwali!a naglusê reg. zarZlutów. wnl\'Oskitt, a wniosek sam odeslano do. komisyL Na P. Wt. D.ki odpißra te arZlUity, uwaiajac, tern DOsi.edzenie zamkniçtotc s d\'zÌ9wie Sq wy:tsi \'Po.nadnie. Od bypooobne os.\'1çarzenia. zdaÚah s\'Í czÇ\'Sci.ei. to\' u naszabra- .. kioby s dziów. Spra oZdaw.ca éwikowsld wiada \'M zarzuty p.Rossetta j omawia rezotucye \'PGslôw. .;...- Stwierd.za pok,rc,,:ieflstwo re2\'olucyi pp.KienÜka, iMi czkows.kiego-LutostawSikieg.o i tIartgJasa, ;7.gadz c, sj z ni:mi\'il{.. asadzie wtem,ze.rezoiucÝ p. iemikà. naletiy rðzd7.J lié na dwie c \'. C drlÞga, dQtyczqca wy,biera1ho$CÎ s .dziego przez kolcgia, p<Ü\'wirin.a wlaSiciwic nalezeê do tonstyiJu- Cyi. Niech wi c o. tent rÛ\'z5trz ;.e kòniìisya ørawnicza. Osta.tecznie gadz.a sie mowca na przyj de pierwszej CZ.()Sc1 pierwszej reiolu<:y;p. Kiemi ka oraz rezoh.1\'cyi p. Miecz.kowskiego, z tem, ze reszt!j rezo.lucyi odeslaê nale-LY do kornisyi.Pro;dct ustawy, dotyçz1\\\\\\\\cej dziôwpo,\\\\\\\\vinien tbyé OIPraco.wan:\\\\\\\\\' prze :ministerstwo Siprawiedti\\\\\\\\V prieìt Ít;;ryami \'Swiatecz\'nemi. .. P. ks. Okon, c.d\'PQwidaj;iç p; WI. D skjemuzaprzecza, jakdby oskaria.1 tal)\' sta.n SICd.zwwski. .Na tern dysku.sy \';ylCzctpai1o. Izlba :prZY!>- ,muJ do wiadornO\'Sc sPrawozd\'anie budtetowe .. i .ucl1\'\\\\\\\\\'I,-ala pierwszq .CZ(;S erwszei re\' OOtc -i Ip. NreT A")T I(OMISYI SLEDCZEJ. Kierni;ka, oraz rew}ucye \'PIX Mieczkows-kiego i iLu- WanTMIwa, 12 mar atosla WSik i ego, dotycz (:e (Telef.) (m) W.a-dze pal1sÍ\'Wo\'\\\\\\\\\\\\\\\\i\'e zawiad-omio- ._..1 ..L. --...... ..__:A ne zostaly .prz z atnbêrsadora attgicl5\'ki : VI U\'r. ..owa,_ row .............w. WaTszawi\'i: onietakcic k(Øl1isyf iedcrej, któta !tic R sztç re1:Olucyi dDtYC Il\'CYC!h zeregl1 spra.wzv.\'aZ?Ü;t<:: 1ta eksteryiDnall100é gmacltu a.mha a or,ganizq.CyjnY0h od.eslano do qkomisyi ,ora-w-:n1.crej. dy.z;jmiC1" alal>riepT:)\\\\\\\\Vad\'Zié tam reWÍZYeC Przyst:tpiono do gpra.\\\\\\\\vuzdania kæn1sy\'i skar- tem od ztikania i\'aki g()<5 sO\'bnik a, znijqujët:; o bowej 0 \\\\\\\\vlni-os,ku naglym\' p. \'Wasikicwicza w svra- si w mewodzi<e [; Ikod\' ksem karny>m. Sled.ztv."O wÌ\'e przyzuania kred \'tu w -ïka.zalo, ie cl:Y\'nu tego d()lj)1JScif pewei1 fmtìt.- 18 milionów mk. Q Us cboryeh. .cycma1\'YUsz u du G:s.pod.aTcz.ego na Pradz.e, , .\' , ... który przybral\' sOOiie cro P\'(I!t\'11Ocy zandaM\'lfa i pd.! Cel l\'," 1 \\\\\\\\\\\\\\\\\' lIo ku Je t ZreorgalJiww.Ulle k s ,oot)- c nta. Otty- komi."1"a, ta. wes \'a do g\'maQrn 3\'I\'I1ba.. rych \\\\\\\\1/ temple Ja,k naJslY(,)SZC11l, \'przez Z;l11nIeJSze.. sady -am4JaS1\\\\\\\\dnr \'ka\'Z\'at Jej l ié:mT3cl1. IJic przcszkó( iinansowyoh. W polowie rokiu ubie... . g.le-go ohliczano, ze è10 uruchornie1Üa 10 na.jwi SZych\' ka,s .:horych potr zeba okolo 7 i :pój mÜiOd1ÓW mk. i na tcj podstawie Sejl1:1 ,l\'Ia wnÌoOset kmtlisyj skaT1borwo-hud:ietowei 11 \\\\\\\\V<lW m:illo.io\\\\\\\\VÇ! pc. zyczkç.przey,naCzOl1i na i:äkladanie kas :h(\')ryciJ1. Od .cz lI(Jbliczenifj. té o kredyt.u zas.zh zmiany, spowodowane spadlkiem \'alt.J,ty i ogôln dr(YLY7;na.. 1-; tMe to %\'Irt.iany sPI"<Jwily, it PJ\'elimfnowana picr \\\\\\\\\\\\\\\\\'otrwc kwcta okazl 1 je ;ç6"eëriic nie. wy tarc;=:lj C&. 5prawozdanie köm$\'Yi our tej sprawie refernie p. Osiecki. prOSlqC Izbç O!1Tzyjecie\n',
 '2003\t2003.99999996829\tOBRÓBKA PLASTYCZNA METALI\tWBC\tw pracy [8] mozna znalezc informacj ze mieszaniny, utworzone na bazie zywicy sosnowej, kaolinu i wosku mikrokrystalicznego, byly wymieszane na zimno, a nast pnie nagrzewane w temp 170 °C przez 30 minut i odlewane do nagrzanych wlewnic. Otrzymy wane byly plyty 0 wymiarach 120 x 120 x 30 mm Rowniez nie napotkano prawie zadnych szczegolowych informacji dotyczqcych przygotowania mieszanin, bazujqcych na plastelinie Jedynie w pracy [9] dla uzyskania materialu wrazliwego na pr dkosc odksztalcania podano procedur jego otrzymywania najpierw drogq mieszania maszynowego na zimno, a nast pnie r cznie W dost pnej literaturze nie napotkano procedur wytwarzania materia/ow modelowych opartych 0 woski twarde. Mozna jedynie przypuszczac, ze uzyskiwane Sq one drogq topienia uprzednio przygotowanych mieszanin i odlewania ich do wlewnic Wynika to z faktu, ze wszystkie rodzaje woskow (naturalne i syntetyczne) topi q si i wzajemnie mieszajq w okreslonych temperaturach 3" Metody przygotowania probek do badari modelowych W zaleznosci od celu eksperymentu modelowania fizycznego (badania wlasnosci, analiza fragmentu procesu tech nologicznego, badanie interesujqcego zjawiska, itd..) probki posiadajq bardzo zroznicowane ksztatty i wymiary, jak rowniez zroznicowanq budow od prostych bryl POCZqwszy (walec, szescian, prostopadloscian), na skomplikowanych konstrukcjach, zlozonych z wielu elementow skladowych, skonczywszy W przypadku mi kkich materia/ow modelowych bazujqcych na plastelinie lub FILII, z reguly takie probki uzyskuje si bezposrednio w procesie krzepni cia we wlewnicy stalowej. Wlasciwe dlugosci prostych bryl otrzymuje si drogq ci cia na zimno materialu modelowego przy uzyciu struny fortepianowej 0 srednicy 0,1 mm, na specjalnie skonstruowanych przyrzqdach. 35 Bardziej skomplikowane ksztatty otrzymywane Sq drogq ci cia w podwyzszonych temperaturach [10]. Z uwagi na duzq plastycznosc tej grupy materialow modelowych ich obrobka mechaniczna napotyka na powazne trudnosci Dlatego niezwykle istotne jest uzyskanie ostatecznych wymiarow juz w procesie krzepni cia we wlewnicy. Operacja ci cia ma na celu jedynie uzyskanie wlasciwych dlugosci elementow Mozliwe jest rowniez ci cie przy uzyciu odpowiedniego noza W przypadku materia/ow mode/owych, bazujqcych na twardych woskach, literatura nie podaje sposobow uzyskiwania probek. Z doswiadczen wlasnych autora [11], zdobytych nad badaniami materialow woskowych twardych 0 skladzie: parafina 44%, cerezyna 40%, wosk karnauba 8%, wosk pszczeli 8% wynika, ze probki zarowno z materialu jednokolorowego, jak i wielokolorowego uzyskuje si na drodze ci cia blokow uzyskanych na drodze krzepni cia we wlewnicy. W przypadku tych materialow mozliwe jest uzycie pil mechanicznych np.. pily tasmowej.. Precyzyjne wymiary koncowe pr,obek uzyskuje si na drodze obrobki mechanicznej na roznego rodzaju obrabiarkach Wysoka twardosc tych materialow w temperaturze pokojowej umozliwia ich obrobk mechaniczn"l 4. Sadania w/asnosci materia/ow modelowych Podstawowq prob q badania wlasnosci materialow modelowych jest proba sciskania walcow 0 okreslonych wymiarach, pomi dzy plaskimi plytami. Jedynie nieliczne publikacje wSkazujq na mozliwosc realizacji proby skr cania probek walcowych z zakonczeniami 0 przekroju kwadratowym (dla lepszego zamocowania w uchwycie skr carki) [3], a nawet rozciqgania probek 0 przekroju prostokqtnym [8] Zdecydowana wi kszosc wynikow prob sciskania w pracach publikowanych przed rokiem 1970 uzyskiwana byla w postaci wykresow zaleznosci: c> f (s). Dopiero w pracach publikowanych od lat 70-tych, oprocz wykresow zaleznosci c> f (s, 8), pojawiajq si rowniez rownania konstytutywne, opisujqce\n',
 '2013.69863013699\t2013.7013698313\tSĄD OKRĘGOWY W KIELCACH V WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\takt V U 554/13 WYROK ----- W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 września 2013 r. Sąd Okręgowy w Kielcach V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Ryszard Sadlik Protokolant: st. sekr. sądowy Edyta Boszczyk po rozpoznaniu w dniu 13 września 2013 r. na rozprawie odwołania J. K. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. z dnia 15 marca 2013 roku nr (...) w sprawie J. K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. o emeryturę I. zmienia zaskarżoną decyzję i przyznaje J. K. emeryturę od kwietnia 2013 roku; II. stwierdza, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji; III. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. na rzecz J. K. kwotę 60 sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt V U 554/13 UZASADNIENIE ------------ Decyzją z dnia 15 marca 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. odmówił J. K. prawa do emerytury. W uzasadnieniu organ rentowy powołał się na przepis art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz. U. 2009 r. Nr 153 poz. 1227 z późn. zm.) podnosząc, iż wnioskodawca nie posiada wymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych na dzień 31 grudnia 1998 r., wobec tego nie przysługuje mu prawo do emerytury. Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony, domagając się zmiany zaskarżonej decyzji i przyznania prawa do emerytury. Wskazał on, że pracował w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych jako operator węzła betoniarskiego. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Odział w K. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: J. K.urodził się w dniu (...) roku. Ubezpieczony w okresie od 2 kwietnia 1975 roku do 8 czerwca 1991 r. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w K.. Początkowo pracował tam jako ślusarz remontowy. Od dnia 26 maja 1975 roku pracował tam jako operator węzła betoniarskiego. Pracował w pełnym wymiarze czasu pracy produkując beton kruszynowy na potrzeby budów obiektów przemysłowych prowadzonych przez jego pracodawcę. Praca jego polegała na obsłudze ciężkiej maszyny produkującej ww. beton w warunkach dużego zapylenia. W okresie od 11 sierpnia 1980 roku do 31 października 1980 roku pracował na budowie eksportowej na W. jako betoniarz. W okresie od 13 czerwca do 10 sierpnia 1987 roku ubezpieczony pracował terenie ZSRR jako betoniarz. W dniu 25 marca 1991 r. były pracodawca wystawił ubezpieczonemu świadectwo wykonywania prac w warunkach szczególnych, w którym potwierdził powyższy okres zatrudnienia wskazując, że pracował on na stanowisku betoniarz zbrojarz, operator węzła betoniarskiego wymienionym w wykazie C części II poz. 4 Dziale V poz. 2 pkt 4 załącznika nr 1 do zarządzenia nr 11 Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 26 sierpnia 1988 roku. Ogólny staż pracy ubezpieczonego wynosi 25 lat i 29 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym ponad 15 lat pracy szczególnych warunkach. W dniu 4 marca 2013 roku złożył on wniosek o emeryturę. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie akt emerytalnych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K., dokumentów z akt osobowych\n',
 '1937\t1937.99999996829\tWARSZAWSKI DZIENNIK NARODOWY\teBUW\tPrzeniesienie biur. Biura kon). rozbud. prze niesione zostaną w dm. 20 bm. do nowego lokalu przy ul. Wierzbowej 8, II piętro. W związku z tym biuro w dniu 20 b. m. będzie nieczynne. Zmiana trasy tramwajów. Z powodu napra wy torów od nocy z dnia 18-go na 19-ty b. m. aż do odwołania wozy linii nocnej „20" kursować będą w obu kierunkach zmienioną trasą: od pl. Teatralnego uil. Senatorską, Przechodnią, pl. Żelaznej Bramy, Soliną do Leszna i dalej normalną trasą. Wozy linii nocnej „30", począwszy od nocy z dnia 19 na 20 b. m. kursować będą az do odwołania w obu kierunkach od Krak. Przedm. Miodową, Nowrniarską, Franctsikańską do Nalewek i dalej normalną trasą. Kara za niszczenie drzew. Starostwo grodzkie prasko-warszawskie ukaTało Tomasza Hazanowicza zamieszkałego we wsi Lasy pcd Warszawą na 2 tyg. bezwzględnego aresztu i 600 zł. grzywny za łamanie i nlsa czenie drzew oraz krzewów w ogrodzie Jana Wrotniaka przy ul. Miedzeszyńskiej 50. Pcmadto Hazatiowicz ukarany został tygodniowym aresztem za posiadanie noża lińskiego, ktÓTym posługiwał się przy niszczeniu drzew. Nóż został mu skonfiskowa ny. Hazanowicz przyłapany został na gorącym uczyku w sobotę ub. tygodnia i przesiedział w areszcie do rozprawy starościńskiej, (ci) Liczniki do wody. Grono właścicieli domów wystąpiło do władz miejskich z projektem założenia liczników do wody w mieszkaniu każdego lokatora. Właściciele motywują to tym, że nie otrzymuęąc komornego od lokatoTÓw nie mogą płacić należności dyrekcji wodociągów. Projekt ten jednak ze względów technicznych nie jest wykomalny. Ustawa o hotelach. Nowa ustawa o hotelach wipłynęła do organizacji samorządu gospodarczego. Ma ona na celu uporządkiwanie zagadnienia hotelowego w Polsce. Ustawa przewiduje cztery nazwy tego rodzaju przedsiębiorstw, a mianowicie: hotel, pensjonat, pokoje umeblowane oraz domy zajezidne. Pociągi do Otwocka i do Modlina. Od dnia 18 b. m. pociągi elektryczne odchodzące z dworca Warszawa Główna: 1) Poc. Nr. 5929 o godz. 12 m. 55 2) Poc. 5933 o godz. 14 m.20 3) Poc. Nr. 5947 o godz. 18 m. 20 4) Poc Nr. 5953 o godz. 20 m. 05. 5) Poc. Nr. 5957 o godz. 21 m. 25 6) Poc. Nr. 5959 O godz 22 m 25 będą kursowały w dni robocze do Otwocka. Pociągi powrotne z Otwocka kursować będą również w dni robocze i przybywać na dworzec Główny: 1) Poc. Nr. 5930 o godz. 14 m. 28 2) Poc. Nr.5934og.16m.083)Poc.Nr.5948o godz. 20 m. 08 4) Poc. Nr. 5954 o godz. 21 m58PocNr.5958ogodz.23ra.236) Poc. Ńr. 5960 o godz. 23 m. 23. Od 18 b. m uruchamiane będą codziennie z Warszawy Gdań. do Modlina poc. Nr. 1619 odchądzący o godz. 9 .00 i powrotny Nr. 1618 przybywający o godz. 11 m. 05 Szczepienia przeciwdyfterytowe. W najbliższych dniach rodzice dzieci urodzonych w latach 1932 i 1933 otrzymają wezwania do poddania dzieci ochronnym szczepieniom przeciwdyfterytowym, przeprowadzanym bezpłatnie w miejskich ośrodkach zdrowia codz. w godz, od 9 11 rano. Dyfteryt, zwany też błonicą, zabiera rocznie ok. 1500 ofiar, głównie spośród dzieci. Ciężka ta choroba pozostawia tęż często, nawet przy najlepszych warunkach leczenia, rozmaite kalectwa. Szczepionka przeciwbłoniczna jest na|jlepszą bronią wotf,.: tej strasznej choroby. Nawet jeśli\n',
 '1877.33698630137\t1877.33972599569\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\ttajne polecenia do gmin czeskich, aby przesłały carowi adres z powodu wypowiedzenia wojny. Peszt, 2go Maja. Paweł Somssich (Szomsicz) pyta rząd co myśli zrobić wobec wojny moskiewsko-ttircckiej i jak zab ezpieczyć żeglugę na Dunaju. Budapeszt, Igo Maja. Belgradzki Istok pisze: Cesarz sławiański (car moskiewski) wziął w swe ręce sprawę sławiań ką. Wylew\' Dunaju utrudnia akcyją armii moskiewskiej. Kraków, Igo. Z Podwołoczysk i innych miejscowości donoszą, że granica pomiędzy Moskwą a Austryą bę- Berlin, Igo. Poseł niemiecki w dzie w tych dniach zamkniętą. Paryżu udzielił rządowi francuzkiemu Paryż. Profesor Saint Rene wiadomości, że Niemcy mają na myśli jest liberałem jak wielu innych; mópodnieść w A1zacyi-Lotaryngii, tudzież wił on o historyi wymowy, chwalił rok w Prowincyach Nadreńskich liczbę za- 1789, ale ganił 1793ci, czyli chwalił łóg wojskowych do znakomitej wysoko- rewolucyą francuzką, ale ganił jej ści, aby w siłach wyrównać siłom fran klwawy rozwój pod barbarzyńcami, jak cuzkim nadgranicznym. Także załogi Robespierre, Marat, Danton itd. Gdy w Moguncyi, Kolonia Frankfurcie n. M. tak zaczął mówić, zaczęli gwizdać i ryotrzymają wzmocnienia. czeć studenci, zwolennicy owych krwa- 3go Maja. Znany wniosek La wych zasad ,C;o nie cofllęły się nawet skera, wywołany sprawą ks. Dr. Kautec- przed bratob )\' twem. Profesor czek ł kiego, dotyczący przymusu świadków, przez 20 mmut, ale gdy hałas rn. e został przyjęty po raz trzeci i ostatni. ustał,.a .przychy m. u słuch.acze Wl- Sesya Izby zamknięta. chrzycleli uspoko\'c me mogli, cofllął Metz, 2go. Narzucony przez rząd się. Ta scena powtórzyła się już 2 razyburmistrz wnosił o wyznaczenie 4000cy Londyn, 2 Maja. Angielski kongrzywien na koszta uroczystości podczas suI w Gałaczu dał znać drogą urzędoprzyjazdu Cesarza Niemieckiego. Rada wą ministerstwu spraw zagranicznych, gminna wniosek ten jednogłośnie o d- że na rozkaz moskiewskiego naczelnego rzuciła. dowódzcy zamknięto żeglugę na Du- Wiedeń, 1 Maja. Dziś donoszą najudo "Pol. Corr." z Bukaresztu: tutejszy Petersburg-, 3go Maja. W końcu bułgarski komitet wydał odezwę do Kwietnia kawalerya moskiewska zapuludności bułgarskiej, w której ją wzywa, ściła się w Az)ji aż po za Kars do Liczaaby była gotową do powstania, skoro- gjrtu; 30go bito się z częścią załogi by Moskale przekroczyli Dunaj. I w Karsie. Przegląd polityczny. Konstantynopol, 199o Kwietnia. ]l Po ulicach wiecmy turkot dział, ruch żołnierzy, karawany żywności i przyborów wojennych, gromadka ludzi gwarzących w namiętny sposób oto f1Zyognomia dzisiej sza Stambułu. Oczekiwanie zdaje się zapierać swobodne tchnienie, powietrze przygniata pierś złowrogą zmorą, tysiące awanturniczych wieści, jak błyskawice przemykają przez ponury horyzont to wojna... nie, to coś gorszego od wojny... to oczekiwanie wojny, to wytężenie słuchu na pierwszy grzmot działa. . W porcie ruch skrzętny i gorączkowy. Ładują działa na statki, które powieść je mają do Azyi i nad Dunaj, redy/y, wyrwani z pośród rodzin swych, maszerujący ciężkim krokiem, odwykli od broni i marsowej postawy, wsiadają na transportowe okręty i mnóztwo statków wypływa, mnóztwo odpływa, tamte odwożą działa i żywą dla dział głodnych strawę, te przywożą karabiny, amunieye, przybory, a zkąd przywożą? z całego świata, z Niemiec, z Anglii, z Ameryki. Wojna w oczach wiernych, w ich słowach, ustach i w imaginacyi, wojnę głoszą chodżowie, wojnę\n',
 '1912.44535519126\t1912.44808740007\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\t||| regnlaminowo uzuncxye nnlełyi! glosow-nie no lcsk p\'dbnr ledyme, więc nie cbowhzulqce. Prolek! konlsri nie mówi wl:-le :: zlstwnnio. pod [|]. a lnko czynność kom |e|ów oklegowych uym|eu|n „permanent (o do kandydatow ph lskICh, kldryeh L nn iwieele. zul hu Mgllen tylko dotka nnły. lnnlleplny regnlnmin mod: by! lenne popnwiuy. nle nit-wiem. n niemodnie koniec:-e pow-wkl nie muy-l-lq nie do naw-lenin powegi mnw. (0: m) W nl\'ykule .—Eine poldlńle Fiiinle der ()w-mba" glowny orun cukroweów ucho onio niemirelldl KF \'uiiehe Volkneiung\' wy neonle przeciwko nym kolom w mowie ulugn pomiedly ui|m|eeki_ I e ule mozno. ]e gneu len :idkoloilkiego kie "! wn. przedlkwieielkq uk nw runku w uienueekim huhedkn ruchu robotni— cum. _Pnyzullemy let ie nr „ntvkuln p. \'idxie\' nie ze wnukiem sin-znie uwa-mil zwolennikow |ego Iierunkn mk zw modem-umi Pheri-ko unn- led_ulk ”up-o leno-nt musimy z ul. być nie muje obliczenia w inny] tychcns przypnumno. ze kl Obniżki sknli muwinlnhy dolokyć nurek N: nbapienonych i] podł-by razu. z] 20 milion-iw Kwenya bul Kwestyn hulk-Buku lell lolu. |+|-|| kw:nyi. nor: muszą być rozwi equo. wnuki: rolwiqnme ich odkhdn ie un Mnie]. pnlqemne len nieh-zalem twem enmpellkle mnlq nl pdiwyspii bnlknl\'ukinl wntne innne-y. on i:! ugody i »omzunnenin wnlemnego. rokwiqmnie piolowf- nie lrły\' w\'grn~ niach molliwnśei To et ze neugólnq urnabiedni ne w iwieeie poli! cznyn kuny krnkdypbw muzyczny. k_nld! _wypndełk. pnwexem oblnwie lll: cuwko lnlynnncyi znwnrul lnl w tytule nrłykuln .Kńlnisch: Valksngf luco, nute nruykuly w "nv-win nurgn pomiedzy _mieelmi honli ck|ml "- lui) Pour-ule w Al li. pomoże krliinlnlgnr przez niemiecki. h przedmitów .kolodlkiegii zierunkn\' Z .;neciwniknmi tymi m_e lufą nu ludne |g - :. nnl Ani wil król bułgnnki rod-iu. dumie. co wywoinlo liczne kol ., .. |||-ei Co \'ie zli Łyny nm.] sir._wy |||-lga, w len on- do lego ~hm-r u-lnry rzeczy w pnglqhonr nn niq uchodzić mog. uchodzić musu mok] lub wieael usl dnieze |ó|n|ce |d||n N- mocy usuwy wimqeuienm niemczyzny nn mmo wschodni. \'n ||| bye um nn Sum: ultunvne |ow|||ys|wo kolon ncyjue podobnie jak i w inny-||| pmwimyncli ni „kres-ci:". Huk-~ powino-n mulq puchu-wit wolnym zebnuinm . 6) „= _19 [.ulektn kcmievi xdnni|m nubon ,mz myx/artm" Tyuy : u|wu=enin biuru |eb|no wvbnruycb. Prolekl numi .ozow\'iukiem przewodowe-ącego les\'. «mam: binm. nied-lece «ę prćn nieoo z ::kretavu l zj do Fx lnwników PAn erpeeli ind-. by pxtrwcdnlclącemu nie wolno mio manana! lnwnxkow. nuno. s! pnpounle, hy xeonui wyborcy proponnnlenie:—nie ue lon\'me ls| r, liwmkńw .] . dwae lwy Io po dwńeh z knidel. puty luwnik lL>5m (Pl dqgninoym ręką wyborcy. nie czlonkn kom|le||| pawinluwegb Jehli q tuv lw\'y. |o obhua <:: ,o ladnym luuniko keidcl. n dwóch nb?"- |: lorm uzeeh keuiydnuiw. ylexych z ||zcel| lis! r|~~erególnych itd: Ale 1 In inmnlis|ykn nnmn m: n-yxtanm, bo co zrobic, gdv mn być o ławników : puedąh winnych xl~\'onie (| lisx? Ależ to „|an nie tui. budxo xnaduvul & może lui niepotrzebn|o wnieść lumen! ol uwm ;» tulku hum-. ?) Odnon sie do glemwlnin webovoów —xnuldn ących sie po za rolą obr-1 Aulor mówiie .krmhye SA ma wl|p|\n',
 '1925\t1925.99999996829\tPODLASIAK\tBBC1\t.;.:::C. : .: -:_:.._ .:: .=- i \': -- --- " _. ,. .: -\' \'__ _----" --=_, Bh,-glyc przed .n\'ł:n_ ł ID nim. Sława czyn6w tylu. \';\'.\',\' \':\'--,\' "::. prlvJr ,"), ,at,: er :.-\' okłl n\'e pąWYJiiY(l\\\\\\\\- . \'Brl.amtal\\\\\\\\na I I onBml rycerzy, od Nilu. ;:\' cyj\',p",\'J\'We_łń\\\\\\\\\': oI6\\\\\\\\i1 o..kl. :.J_\'lt-wefm1emy ,.5ałahucl o _ku p6łnocy" al. u. Niemna brzeg6w \'".d. \\\\\\\\I: \'9" nelw.. :lel\'l? o l\'cle ."YWl\'\\\\\\\\.e (pre. .. Odbił. ale lek oClskał, od Moskwy szereg6w ....<.,tę II..: .o,:, _ h )r.Jak. ". ,P _._" le no cl.B.-,,1iowl Kt4re. broniły Lltw murBml łelezlI -.PQI.1t1e,",U...-:. wkł\'*- Y,:\' 1,..,ltlJc....., lo.1ł onę\' lum, .\' Przed wlele"ł dla Rosll stras2nll łok zarnzft. ,::. r : t : ;:; \'". Skutldem zwycięstwa pod frltJdlnndem był \':łY lld: (1 .. Jł.:; 90: ft), .n..łełno\'c\' od: Innych \'P.ąJł6J \\\\\\\\Ii TylłV I utworlenl Wielkiego Kslęltwa -. b ntc6 .,: WI.rto; p ptll!6Wtproceh_to, .1 i alCcvł we rJlaWlklellOi , ,\':\'; d )f. to ::W\' Jł-. I./:; t .;. :;lcllile.::w¥n\\\\\\\\q... 28,)(11. ._ r. U.tllplenle Sawłld6w pod ." \',..-. mo: S2J..\' .: 1" <..,,. ::- \' " ,,8ón w ka_del Cs,.toch .,. - -\' .\' .- hw,n\' :.n) *e:. , ,."iP,o t " !wól h o o lłlilł\\\\\\\\ \'. .. ,. .Cle jelt pot illI ducha. mtło cl ł I ernoAcl o\' :t:\\\\\\\\ł 6 j: ęz" ł ktnl. .t f: o:_.łą.,."I...poty.. dla .r61IłJolc. lmv wykDauJe nam postał bło. ,\'cłęJC;::A.,. .t W) ..J.!Jr zV-m. r .,\'., 1e.t om .,, lo łewlonlt zakonnika pl\'leora. ks. Au iłU It yna Kor- ___: ,- ? ą.ft Yn\' .I I".\'" ,..:. ". vt el. .I.j18 mor.. deckiello. ,aD,e ka .lltachty r tnle8 czon wytrzv. \'. :; _c1_W, 1 Ic. ,n \' ,;; !t i :r,!dit WJ J" J I!rto male. obl Ae"łe dziewIęciu tyslecy Szwedów-pod :\' :.o1iOł_o; łKR: )t)!.I.cy ło, WC: i. tcJH lo.\' nl.rucbJJJ\'lto:\' Millerem.\' Ict6 r V, te wstydem odstqp\' musiał. ,\': \'c iłw ,nf9; .\'I ,; ! -".( :;., a ló. \', 7\' ", . \'29 -XII. Kcinf e/r.cJa T,azow iecka. \'."" \'."""\'.::,"..", I l y. I .: ., 8oi J k i ,JjejPc>rJ n 1,"11-\' .-,\'.-.: e."duchy Poliki, zdra c y R8dzl oW8kl. Opa- :.i ner \'.. \':, II lliłe::; lo 1d.i Jruclno\' I..ch. flnanio-lIłllkl, Radlłwlłhpowodo e I ł-\'0ddanle się {\'OSpO- \'. .:__ c ,: łe, n t ..:.p,o IĄcł. m. n.e : I\'włlłe .; UłeQo rUlzenla _p D d UJd ciem, to 1< te Szwed I, za- .:;po.d\' .:it\'<.do.t t .c.ft.e\' :P9 le.\'. c;.},. el!l _w; \'leli\' cełV Icreh:kr61 /11uelał .ullunął tilęna 5ląsk. .Js ołd J 1) !N I,ll l,n .. aCl}, ! !. \':- .\'.". .:. ." n ebne o.tumenlen!e .n\\\\\\\\f trw ło długo. Oplern ;.,\',/.\' .<:W.tY I\\\\\\\\ ł 1 ;c:t kJc".,.CI,M.c; Iahałde" .: 1I1 .JJł. e\'. 06re.. W Ty. owcach zawiązuJe elę ",: F .\'9:-:, tr, .. P 1 j,.::.p d,_w.. ,kle.rn ;<,41J :\'V!lrf Y -- k(). fede.r lł\'... et!l\'8n I?ołny. osl ewa I I P Dwe\' -\'c :s .oparc:l,,: Wrc) t:teł\'p.o.y c ł-j Wlp J\' Sapieha. wYI ęp\\\\\\\\,l11ł zbroino. Wodzem mlanoW8ny . ... \':I!,, 6 ,",i" O e\n',
 '1969.30410958904\t1969.30684928336\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t138, 139, 140; 141 142 138 .- .\'- ~. \'.\' UCHWAłA SE""łU POLSKIEJ RZECZYPOS OLITEJ lUDOWEJ ... .: z ćlnia 29\' kwietnia 1969 rr w sprawie powolania Ministra 2eglugi. Sejm Polskiej Rzeczy pos\'politej -L.udowej JI po~stawie art. 29 ust. 1 Konslytucji Polskiej ~zeczx:-p.o~poIHej Lud?wej powołuje .obywatela. JerzegoSzopę na stanowisko MInlstra ległu!}!. . ,Marszałek Sejmu: .Cz. Wycech 1341 UCHWAtA SEJMU POLSKIEJ RZECZYPOSPOU\'fEJ LUDOWEJ \'. z dnia 29 kwietnia \'1969 r J w sPrawie zUlknięcia sesji .Sejm.u. \'~ISlde.J ~zy.pospolltejUułOWej. Sejm Polskie} Rwczypospolitej Ludowej na podstawie .att. -41 ust...regulaminu Sejmu postilD8wia zamknął:: IX ,e~j~ Sejmu z dniem 29 kwietnia\' 1969--r. .I }AaTSzaii k Sejmu: Cz. Wycech 140 l UCHWAł,A Nr 7~ RADY MłNISTROW z dnia 2c2 kwietnia 1969 r. zmieniająca uchw.łę o przekazaniu spraw zaopatrywania ludności w wodę na t.efEnie gromad ·do zakresu działania -Ministra Rolnictwa. Rada Ministrów uchwala, c·o następuje: 1. W uchwale nr 349 Rady Ministrów z dnia 22 października 1963 ·r. o przekazaniu spraw zaopatrywania ludności w wodę na terenie gromad do zakresu działania Ministra Rolnictwa (Monitor Polski Nr 85, poz. 409) 5 ust. 4 otrzymujebrzmienie: ,,4. Zobowiązuje się prezydia \'rad narodowych do powołania na podstawie wytycznych Ministra RoI-nictwa jednos,tek o-rganiz~cyjnych do s.praw zaopatrzenia rolnictwa i wsi w wodę, podporządkowanych wydziałom rolnictwa i leśnictwa." 2. Wykonanie uchwćłły porucza się Ministrom Rolnictwa i Finansów oraz pre.zydi-om rad narodowych. 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mooą oddnia l stycznia 1969 L Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz 141 ZARZĄDZENIE Nr 38 PREZESA RADY MINISTRÓW z dnia 11 kwietnia 1969 r. w sprawie wprowadzeDł. obowiązku świadczeni. usług przewozowych na cełe-\'ilkcji wyborczej w 1969 r. Na po·dstawie art. 17 ustawy z dnia 27 listopada 1961 r. o transporcie drogowym i spedycji kraJowej (Dz. U. Nr ·53, poz.297)oraz§.1.pkt8i§5ust.1pkt1iust.2ro~porządzenia Rady Ministrów .z dnia 11 marca 1964 r. w sprawie obowiązkowego świadczenia usług przewozowych w krajowym transporcie drogowym (Dz. U. Nr lO, poz. 65) zarządza się, co następuje: 1. -Wprowadza się na okres od dnia 26 maja do dnia 3 czerwca 1969 r, na obszarzecałeg·o kraju obowiązek świadczenia usług przewozowych samo~hodami osobowymi na cele \'związane z wyborami do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i do rad narodowych. 2. Do dyspo:lOwania pojazdami samochodowymi, dostarczonymi do \'Świadczenia usług określonych w -§ l, upoważnk>ne są jednostki wyznaczone przez prezydia wojewódzkich lad narodowych (rad narodowych miast wyłączonyCh\' z województw). § 3. Od obowiązku świadczenia usług przewozowych (§ 1) zwolnione są jednostki wymienione w 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 marca 1964 r. w sprawie obowiązkowe.go świadczenia usług przewozowych w krajowym transporcie dwgowym (Dz. U. Nr lO, poz. 65). § 4. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz 14:2 ZARZĄDZENIE Nr .(O PREZESA RADY MINISTRÓW IZ dnia 22 kwietnia 1969 r. w sprawie przekazania ·Ministrowi Górnictwa I Energetyki uprawnień do wydawania przepisów o przydzial~ch, rozdzielnikach i uz90dnieniach dostaw węgla l bryklet.ów z węgla. Na podstawie art. 3 ust. 2 dekretu z dnh! 29 października 1952 r. o gospodarowaniu artykułami obrotu towarowego i zaopatrzenia (Dz. U. z 1952 r. Nr 44, poz. 301 i\n',
 '2009.99726027397\t2009.99999996829\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tB1 6 Materiał warstwy klejowej wybiera się w taki sposób, aby miał on nie tylko długą trwałość i przezroczystość, lecz także dobrą przyczepność do wszystkich powierzchni, które są do niej przyczepione, to jest do materiału tafli, a zwłaszcza szkła, przezroczystej powłoki powierzchniowej i warstwy ochronnej. Zastrzeżenia patentowe 1. Sposób wytwarzania laminowanej jednostki oszklenia złożonej co najmniej z dwóch tafli, z których jedna jest wyposażona na swojej powierzchni zwróconej do wnętrza kompozytu w przezroczystą powłokę powierzchniową zabezpieczoną przed korozją i w warstwy kleju łączącego ze sobą odnośne tafle, znamienny tym, że usuwa się przezroczystą powłokę powierzchniową (5) wzdłuż co najmniej jednej krawędzi (21) powleczonej tafli (2) w obszarze (A) leżącym w granicach od 0,1 mm do 5 mm od obwodowej krawędzi (21) tafli w kierunku głównej powierzchni wymienionej tafli, następnie wzdłuż tej krawędzi powleczonej tafli (2), z której została zerwana powłoka nakłada się warstwę ochronną (6), przy czym przezroczystą powłokę powierzchniową (5) usuwa się wzdłuż krawędzi powleczonej tafli (2) przez ścieranie, zaś warstwa ochronna (6) jest odporna na dyfuzję pary wodnej i pokrywa zewnętrzną graniczną krawędź powleczonej tafli (2), i tafle (2, 3) łączy się ze sobą umieszczając za każdym razem w znany sposób warstwy kleju (4) z utworzeniem laminowanej jednostki oszklenia (1). 2. Sposób według zastrz. 1, znamienny tym, że usuwanie powłoki powierzchniowej (5) przez ścieranie prowadzi się jednocześnie z obróbką szlifierską obwodowej krawędzi (21). 3. Sposób według zastrz. 1, znamienny tym, że jako warstwę ochronną pokrywającą zewnętrzną graniczną krawędź przezroczystej powłoki powierzchniowej (5) stosuje się powłokę organiczną. 4. Sposób według zastrz. 1, znamienny tym, że jako warstwę ochronną (6) pokrywającą zewnętrzną graniczną krawędź przezroczystej powłoki powierzchniowej (5) stosuje się farbę ceramiczną przeznaczoną do wypalania. 5. Sposób według zastrz. 3 albo 4, znamienny tym, że warstwa ochronna pokrywa, całą swoją powierzchnią, główną powierzchnię powleczonej tafli (2) wyposażonej w przezroczystą powłokę powierzchniową (5). 6. Sposób według zastrz. 3 albo 4, znamienny tym, że warstwa ochronna (6) pokrywająca zewnętrzną graniczną krawędź przezroczystej powłoki powierzchniowej (5) ma postać ramy. 7. Sposób według zastrz. 6, znamienny tym, że warstwa ochronna (6) pokrywająca zewnętrzną graniczną krawędź przezroczystej powłoki powierzchniowej (5) jest nieprzezroczysta i służy jednocześnie jako rama dekoracyjna. 8. Sposób według zastrz. 4, znamienny tym, że co najmniej jedna z tafli (2, 3) jest wykonana ze szkła, i jest ona wyposażona w farbę ceramiczną (6) przeznaczoną do wypalania, którą to farbę ceramiczną (6) przeznaczoną do wypalania wypala się w dodatkowym etapie procesu. 9. Sposób według zastrz. 1 albo 2, albo 3, albo 4, znamienny tym, że co najmniej jedna z tafli (2, 3) jest wykonana z zakrzywionego szkła, które jest wyposażone w przezroczystą powłokę powierzchniową (5) przed procesem zginania. 10. Laminowana jednostka oszklenia, złożona z co najmniej dwóch tafli połączonych ze sobą przez umieszczanie w znany sposób za każdym razem warstwy kleju z utworzeniem laminowanej jednostki oszklenia, z których jedna tafla jest zaopatrzona na swojej powierzchni skierowanej do wnętrza kompozytu w przezroczystą powłokę powierzchniową, znamienna tym, że przezroczysta powłoka powierzchniowa (5) jest usunięta wzdłuż co najmniej jednej krawędzi powleczonej tafli (2) w obszarze (A) w\n',
 '2006.56164383562\t2006.56438352993\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\ttoku prowadzonych przez niego czynności adwokackich. Wyrokiem z 17 września 2002 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy Wydział V Karny uniewinnił skarżącego od zarzutu, jednak Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział X Karny wyrokiem z 17 września 2003 r. uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Postanowieniem z 6 lutego 2004 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział II Karny, na wniosek Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy, przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Pułtusku, ze względu na obawę przedawnienia karalności zarzucanych skarżącemu czynów. Sąd Rejonowy w Pułtusku II Wydział Karny orzekając na wniosek skarżącego, postanowieniem z 14 lutego 2006 r. stwierdził swoją niewłaściwość i postanowił przekazać akta sprawy Sądowi Rejonowemu dla m.st. Warszawy. Postanowieniem z 2 marca 2006 r. Sąd Okręgowy w Ostrołęce II Wydział Karny uchylił postanowienie Sądu Rejonowego w Pułtusku i ponownie przekazał temu sądowi sprawę celem merytorycznego rozpoznania. Skarżący zarzucił w skardze konstytucyjnej, że zaskarżony przepis art. 11a p.w.k.p.k. jest niezgodny z art. 32 i art. 45 ust. 1 Konstytucji gdyż zezwala organom państwowym na odstępstwo od zasady równego traktowania obywateli przez władze publiczne, ograniczając prawo do rozpoznania sprawy przez właściwy sąd powszechny. Interpretacja art. 11a p.w.k.p.k. pozwalająca na przekazanie sprawy innemu sądowi równorzędnemu w celu uniknięcia przedawnienia terminów karalności określonych na podstawie art. 102 w zw. z art. 101 k.k. jest niezgodna z zasadą prawa do sądu, gdyż narusza zasadę właściwości sądu określoną przepisami kodeksu postępowania karnego, zaś zaskarżony przepis nie stanowi wyjątku od tej zasady. Przepis art. 11a p.w.k.p.k. jest niezgodny z zasadą demokratycznego państwa prawnego, gdyż nie spełnia w przekonaniu skarżącego wymogu oparcia działalności sądów powszechnych wyłącznie na prawie, które określa ich kompetencje i wyznacza granice działalności. Ponadto zaskarżony przepis, w zakresie, w jakim nie przewiduje prawa do zażalenia na orzeczenie o przekazaniu sprawy innemu sądowi równorzędnemu, stanowi nieusprawiedliwione odstępstwo od zasady dwuinstancyjności postępowania, jest więc niezgodny z art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wykazanie przez skarżącego, iż w związku z wydaniem przez organ władzy publicznej ostatecznego orzeczenia na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego, doszło do naruszenia przysługujących skarżącemu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym. Uprawdopodobnienie przez skarżącego naruszenia jego praw lub wolności jest zatem przesłanką konieczną dla uznania dopuszczalności skargi konstytucyjnej. W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny zobowiązany był zbadać, czy istotnie w niniejszej sprawie doszło w wyniku wydania ostatecznego orzeczenia do naruszenia wskazanych przez skarżącego praw konstytucyjnych, w szczególności zaś czy doszło do naruszenia zasady równości, prawa do sądu, prawa do dwuinstancyjnego postępowania. Zgodnie z zaskarżonym przepisem art. 11a p.w.k.p.k. „jeżeli rozpoznanie sprawy w sądzie miejscowo właściwym nie jest możliwe w terminie zabezpieczającym uniknięcie przedawnienia karalności przestępstwa określonym w art. 101 kodeksu karnego, uwzględniając wniosek sądu właściwego, sąd apelacyjny może przekazać taką sprawę do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu”. Przepis ten skarżący wskazuje jako źródło naruszenia przysługujących mu praw i wolności. Jednakże analiza zarzutów podniesionych przez skarżącego wskazuje w sposób jasny i jednoznaczny, że w istocie nie są one związane z orzeczeniem\n',
 '1944.49726775956\t1944.58196718149\tPRAWO LUDU\tJBC1\tz siebie olbrzymi wysiłek w walkach o niepodle głość i w obronie Kraju. We wrze śniu 1939 r. wola obrony niepod ległości była już powszechną we lą całego narodu, ale pamiętać trzeba zawsze, że to my, socjalizm polski budziliśmy tego ducha obrony. W tej dziediznie zadanie nasze spełniliśmy. My także byliśmy duchem czynicielem walki o demokrację w Polsce. Ponieśliśmy w tej walce ogromne ofiary indywidualne i zbiorowe. Rok 1930, rok Brześ cia, nie złamał nas. W ciężkim tru dzie ocaliliśmy i umocnili żźywe si ły demokracji w szerokich masach ludowych. Na krótko przed wojną, szef sztabu “Ozonu”, płk. Wenda po stawił PPS trzy żądania, obiecu jąc wzamian nieokreślone jakieś względy. Mieliśmy mianowicie wyrzec się czerwonego sztandaru wyrzucić z partji żydów i wystą pić z Międzynarodówki. Odrzuci liśmy te żądania wówczas bez na mysłu i odrzucamy je dzisiaj. Je steśmy związani ze sprawą wolno ści ludowej w całym świecie. Nie zapomnieliśmy stanowiska różnych rzekomo patrjotycznych “re alistów” podczas powstania Schu tzbundu austrjackiego, w czasie wojny abisyńskiej, podczas wojny domowej w Hiszpanj i, w czasie rozbioru Czechosłowacji. Gdy by lud polski poszedł za głoszoną wówczas nauką obojętności na rji zakończeniem działań wojennych, Belgi jczycy winni dopełnić szczegółowego obowiązku przez wzgląd na przyszłe pokolenia. Winni oni dać świadectwo, iż są wierni samym sobie i swej tradycji walki o wolność. Winni oni za razem zaznaczyć, iż w chwili, gdy istnienie narodów o tak wysokiej cywilizacji jak Polska było zagro żone, Belgi jczycy nie ograniczyli się do łatwego milczenia, równającego się współwinie z silniejszymi. Nasze Zadania cierpienia innych ludów, to nie byłoby we wrześniu 1939 r. obro ny Warszawy i Gdyni. Wypada teraz nieraz milczeć na obczyźnie, a zawsze zachowywać powściągliwość i umiar, ale niech nikt nie sądzi, że zapomnie liśmy o niedawnej przeszłości. My nie zapomnieliśmy niczego, nie wybaczyliśmy niczego i nie osłabiliśmy czujności. Polska odrodzona będzie republiką i będzie demokracją. Dla żadnej dyktatu ry, nawet częściowej, w Polsce miejsca nie ma. Naszem zadaniem było i jest uczynić to prześwia dczenie własnością całego narodu. Ale treść demokracji w Polsce musi być robotniczo chłopskopracownicza. W szczególności rzą dy demokratyczne w Polsce są nie do pomyślenia przeciw klasie robotniczej, a nawet bez klasy ro botniczej. To też pilnem zadaniem od którego przyszłość Polski za leży, jest skonkretyzowanie i umocnienie sojuszu ruchów robot niczego i chłopskiego, dających w sumie nie tylko demokratyczną ale i postępową społecznie wię kszość narodu. Inne zapytanie, od którego przyszłość Polski zależy, to: “Pol ska dla Polaków”, czy Polska dla wszystkich jej obywateli? Demo kracja oznacza nie tylko rządy większości, ale i poszanowanie praw mniejszości, oraz respekt dla każdej jednostki ludzkiej. Ka żdy wybryk nacjonalistyczny i antysemicki, każda dyskrymina cja jest nietylko sprzeczna z du chem demokracji, ale jest nadto ciosem zadanym przyszłości Polski. PPS. od dawna urzeczywist niła w szeregach robotniczych ideę braterstwa ludzi różnej naro dowości i wyznania. Zadanie obe cnej epoki, to nie deklaracje słowne, ale urzeczywistnienie tego braterstwa w życiu całej Polski. Nie spoczniemy, póki i tego zada nia nie wykonamy. Mówi się często o nowym świe cie, nowej\n',
 '1952.3306010929\t1952.33333330171\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t.Nr A~52 wara Franciszek, 11. Rychłowski Wojciech, 12. Skalski \'Andrzej, 13. Stein Herbert, 14. WójcikJ6zef, 15. zgorzelski Tomasz. .",0" BRĄZOWYM KRZYL:EM ZASŁUGI 16. Banasiewicz Jan, 11. Bąk Stanisław, 18.. B~szka \'Aleksander, 19. Czerniak Stanisław, 20. Czerwiatiuk Edward, 21. Gołąb Jan, 22. Heczko Alfred, 23. Kutynia Jan, 24. Mucha Konstanty, 25. Pajestka Stanisław!\\\\\\\\" ·~R~. p\'ie- . ,traszek Władysław, 21.J>ąloczek Edmund, 28. Stach Emrlia, 29. Szczepara Szczepan, 30. Szczęśniewski Józef, 31. $zreter Mikołaj, 32 Waszkiewicz Kazimierz, 33. Wilk Emilia, 34. L:elazny Władysław. Prezydent Rzeczypospolitej: B. Bierut 771 :.\'. Nr 4/ 283/52. POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ z dnia 1 maja 1952 r. o nadaniu odznaczeń państwowych. (Na podstawie uchwały Rady Państwa z dnia 27 marca 1947 L) Na wniosek Ministra\' Energetyki za zasługi w pracy zawodowej odznaczeni zostają: SREBRNYM KRZYL:EM ZASŁUGI 1. inż. Bernaciak Piotr, 2. inż. Bohosiewicz Władysław, 3. Mikołajczyk Józef, 4. Niestolik Eryk. 5 Nosowicz Stani sław, 6. inż. Trojak Jan, 1. Zalewski Franciszek. BRĄZOWYM KRZYL:EM .f:ASŁUGI 8. Hoffman Karol, 9. Nazarczuk Mikołaj, 10. Rosiński Stanisław, 11. Uwira Rohert. Prezydent Rzeczypospolitej: B. Bierut 772 Nr 4/286/52. POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ z dnia l maja 1952 r. o nadaniu. odznuzeó państwowych. (Na podstawie uchwały Rady Państwa z dni a 27 marca 1947 r.) Na wniosek Ministra Budownictwa Miast i Osiedli za zasługi w pracy zawodowej odznaczeni zostają: ZŁOTYM KRZYL:EM ZASŁUGI po raz II 1. inż. Karna! Walenty. ZŁOTYM. KRZY2EM ZASŁUGI 2. inż. Benko Marian, 3. FQrmanek Stanisław, 4. Kąkolewski Stefan., 5. inż. Ptaszyński Józef, 6. inż. Tyszka KO,nstiłllty. SREBRNYM KRZYL:EM ZASŁUGI po raz\' II 7. Michalak Stanisław, 8. Zdanowski Donat. SREBRNYM KRZyżEM ZASŁUGI 9. Cygan Edward. 10. Czamecld Józef. 11. Gabryś Zygmunt, 12. Góra J<>zef, 13. Hajbnan Stanisław, 14. inż. Kamiński KazImierz, 15. Karaczewski Bronisław, 16. Kaszkowiak Józef, 17. Kijas Brunon, 18. Kowalski Zbigniew, 19. Krzyżan Tadeusz, 20. Kurak Edward. 21. inż. Kulesza Jan, 22. Matuszczak\' Jan, 23. inż. Moczydłowski Bernard, 24. Nazarko Jan, 25. Nowak Edmund, 26 Nowicka Ste- fania, 27. Ochenduszk:o Czesław, 23. Olszewik Antoni, 29 Ossowiecki Michał, 30. Podobas Stanisław, 31. Robak Józef, 32 Sactowy Lech, 33. Sommer Henryk, 34. inż. Swirkowski Edward, 35. Szurmińska Michalina, 36. Swię cicki Aleksander, 37. Tw ardygrosz Czesław, 38. Wal.endziak I Stanisław, 39. Wincewicz Anatol, 40 inż Wolsk a Maria Aurelia, 41. Woźniak Bolesław, 42 Ziemiński Stanisław. BRĄZOWYM KRZYL:EM ZASŁUGI 43, Banaszewska Maria, 44. Brzozowski Jan, 45. Chrobot Mieczysław, 46. Czarnecka Helena, 41. Gajow· ski Stanisław, 48. Kaflik Jan, 49. Klingbayl Rys:uud, 50-. Konecka .Mada, 51. Kozubek Jan, 52. Krawczuk. Jan, 53. MurlikowskiStanisław, 54. Orło~eńska Cecylia, 55. Pasciel Franciszek, 56. Polkowska Maria, 57. Rabij TadeusZ, 58. SUwa Ksawery, 59. Sybielak Stefan, 60. Wę· glarski Henryk, 61. Wolniewicz Wacław, 62. Wolny Stanisław. ,63. Wróbel Aleksander. :\'. .. ~rezrdent Rzeczypospolitej: Bo Bierut 773 Nr 4/287/52. POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ z dnia l maja 1952 r. o nadaniu odznaczeń państwowych. (Na podstawie uchwały Rady Państwa z dnia 27 mart:a 1947 r .) Na wniosek Ministra Budownictwa Miast i Osiedliza zasługi wpracy zawodowej odznaczony zostaje: ZŁOTYM KRZYL:EM ZASŁUGI po raz II inż. Goryński Juliusz. ;"?\'-: "",\' Prezydent Rzeczypospolitej: B. Bierut\n',
 '2012\t2012.99999996838\tTEMI\tMBC\tzalegania z płatnościami jest niedoszacowany na ten rok budżet wynagrodzeń dla zawodników. Zaplanowano go na poziomie średnich wyników z roku 2011. Ku zadowoleniu nas wszystkich zawodnicy fot. Pawel Topolski jeżdżq lepiej od przewidywań, ale powoduje to konieczność pozyskania dodatkowych pieniędzy stwierdza. Agata Mróz podkreśla, że nadal spłacane są długi spółki z lat poprzednich głównie z 2010 i 2011 roku. Poprzedni zarzqd w październiku i listopadzie ubiegłego roku podpisał umowy na świadczenie usług marketingowych w roku bieżqcym z kilkunastoma sponsorami. Pozyskane kilka milionów złotych zostały przeznaczone na spłatę zobowiqzań wobec zawodników za sezon 2011- informuje. Czy to wszystko oznacza, że obecny sezon spółka znów zakończy na minusie i będą problemy z uzyskaniem licencji na starty w ekstralidze w następnym roku? Nie jest łatwo w ciqgu siedmiu miesięcy, a przez tyle czasu jestem prezesem, pozyskać kwotę, która pozwoliłaby na spłatę wszystkich długów i bieżqcq działalność. Oczywiście łatwiej o pieniqdze, gdy drużyna ma wyniki, ale sytuacja na rynku jest, jaka jest... Gdyby nie stare długi to pozyskane dotqd pieniqdze pozwoliłyby zakończyć rok na zero odpowiada trochę wymijająco A. Mróz. Po zakończeniu sezonu natychmiast przedstawię stan finansów spółki oraz poinformuję szczegółowo o sytuacji, jakq zastałam. Przypomnijmy, że w tym roku w pomoc dla żużlowej spółki zaangażował się samorząd Tarnowa, przelewając na jej konto 900 tys. zł. Wspiera też finansowo żużel np. prezydent Ryszard Ścigała, który reklamowany jest podczas każdego meczu w Tarnowie jako sponsor kilku biegów. Duda liderem w wyścigach górskich W austriackiej miejscowości St. Urban odbyła się kolejna runda Mistrzostw Europy w Wyścigach Górskich z serii FIA CEZ, która umocniła tarnowskiego kierowcę Grzegorza Dudę na pozycji lidera w klasyfikacji generalnej grupy A. Choć nad Sto Urban wisiały burzowe chmury, to jednak deszcz nie spadł i zawodnicy mogli osiągać duże prędkości na jednym z najszybszych odcinków górskich w sezonie 2012. Na starcie stanęło 114 zawodników z Austrii, Słowenii, Węgier, Słowacji, Włoch, Francji, Chorwacji i Niemiec, zawody rozgrywano na liczącej 2805 metrów trasie Sto Urban Simonhohe Runda w austriackim St. Urban była dla nas pomyślna od samego poczqtku. Poza świetnym wynikiem, czyli wygranej w grupie A, cieszy nas również gorqce przyjęcie, jakie przygotowali nam organ i- zatorzy wyścigu mówi Grzegorz Duda. Trasa może nie jest zbyt trudna, ale za to jest odcinkiem "na odwagę". Prędkości w okolicach 210 km/h oraz hopy zlokalizowane na trasie sprawiajq, że trzeba się naprawdę dobrze skupić. Grzegorz Duda dodaje, że jest bardzo zadowolony z pracy całego zespołu, któ- Sobota z motocyklami i samochodami W najbliższą sobotę na Placu Targowym w Chyszowie odbędzie się impreza z Auto-Lex pod hasłem "Bezpiecznie jeżdżę i jestem bezpieczny". Sprawdzić będzie można swoje umiejętności związane przede wszystkim z bezpiecznym poruszaniem się po drogach, m.in. w jeździe po łuku. Moto-Sobota rozpocznie się o godzinie 15 i trwać będzie do 21. Przeprowadzone zostaną testy na znajomość przepisów ruchu drogowego, będzie możliwość zdania egzaminu na kartę rowerową i motorowerową. Będą konkursy, m.in. wymiany koła z udziałem całych rodzin, obejrzeć będzie można akrobacje motocyklowe, pokazy taneczne, sztuk walk, strzelania z łuków bojowych, a ponadto wystawy motocykli czy samochodów "Moto legendy\n',
 '1933\t1933.99999996829\tWILEŃSKI PRZEGLĄD PRAWNICZY\tKPBC\tbrzmienia art. ]557 U. P. C. stanowi fakt dorE:czenia nakazu wykonawczego dłużnikowi; w myśl zaś art. 942 U. P. C. rozpoczynając wykonanie wyroku, komornik dorE:cnl pozwanemu osobiście albo w miejscu jego zamieszkania nakaz wykonawczy, komornik wiE:c nie może dorE:czyć tego nakazu komu Innemu niż osobie figurującej w wyroku jako pozwana. Stąd trzeba wysnuć dwa wnioski: że pod rządami U.P.c. z mocy wyr..ku zapadłego przeciw poprzedniemu właścicielowi nie mógł być przesłany nakaz wyl<onawczy nowonabywcy I że wpis subhastacyjny nie mógł być wpisany do wykazu hipotecznego przed wrE:czeniem nakazu wykonawczego jawnemu z wykazu wlaścicielowi, choclllżby on był nawet jawnym tylko przez zastrzeżenie, co wynika dobitnie z przepisu art. 20 w związku 7 art. ]] i ]2 Ust. Hip. R wiE:c pod rządami U. P. C. subhasta mogła być wpisana, w razie przejścia prawa własności do innej osoby, jedynie po uzyskaniu wyroku przeciw temu nowemu nabywcy i dorE:czeniu mu nakazu wykonawczego. Postać rzeczy zmienia siE: obecnie po wprowadzeniu I{. P. C. W myśl 9 2 art. 534 K. P. C. I"!a podstawie tytułu egzekucyjnego, dotyczącego obowiązku hipotecznie zabezpieczonf\'go, sąd nada klauzulE: wykonalności przeciwko każdemu, kto po wciągniE:ciu obowiązku do kSiE:gi hipotecznej został wpisany jako właściciel nieruchomości obciążonej. Obecnie wiE:c klauzula wykonalności może opiewać przeciw innej osobie niż ta. która figurowała w sprawie jako pozwany. a ponieważ w myśl art. 526 K. P. C. podstawą do egzekucji jest tytuł egzekucyjnyzaopatrzony klauzulą wykonalności tytuł wykonawczy, który winien być dołączony do wniosku o wszczE:cle egzekucji (Rrt. 539 i 540 K. P. C.), komornik zaś (art. 544) doręcza dłu.i:nikowi zawiadomienie o wszczE:ciu egzekucji z podaniem treści tytułu wykonawczego. dłużnikiem w rozumieniu przepisów K. P. C. będzie niety\'ko pozwany lecz i osoba, przeciw której opiewa klauzula wykonalności, tej też osobie komornik obowiązany dorE:czyć zawiadomienie i subhasta zostanie wpisana do wykazu hipotecznego w myśl art. 656 K. P. C. Dotyczy to jednak obowiązk6w hipotecznie zabezpieczonych t. j. takich, które figurowały poprzednio w wykazie hipotecznym. W razie otrzymania wyroku z wekslu lub innego tytułu poprzednio w hipotece nie zarejestrowanego mają zast. sowanie przepisy o hipotece sądowej, która w myśl definitywnie usta!onych zasIId teorji oraz praktyki (orzeczenie Sądu Najwyższego z 2. IV. 30 r. C ]574/29) nie posiada znamion wiary publicznej. \\\\\\\\V takim wypadku o ile nawet okaże siE: pó:tniej, że w chwili ujawnienia wyroku nieruch mość już nie należała do dłużnika, t. j. pomimo tego że w chwili ujawnienia tytułu wykonawczego nie było to widoczne z wykazu hipotecznego, taka hipoteka sądowa nie może siE: ostać. Wpis wiE:c subhastacyjny wpisany z tej hipoteki sądowej, po ujawnieniu, że w chwili wpisania tej hipoteki nieruchomość już przeszła w inne rE:ce, zostanie na wniosek osoby zainteresowanej skreślony. Podzial majątku spadkowego przez Sqd Gminny wymagał formy pisemnej i przez wiadkó\'N stwierdzany być nie może. Pudzial gruntów nadanych o warto ci ponad 500 rubli powinien był być dokonallY w trybie ogólnym. Spory o wlasno ć majątku wytaczają się przecIwko osobom, które posiadają ten majątek w dac;ie wytoczenia powództwa. Strona żądająca odroczenia sprawy dla zlożenia dokumentu powinna wskazać, jaki to jest dokument i gdzie się on znajduje.\n',
 '1844.89890710383\t1844.90163931264\tGAZETA WIELKIEGO XIĘSTWA POZNAŃSKIEGO\tWBC\tto do wysokości takiej, jaką juz miał przed zburzeniem, na półtora piętra. Ale dalej nie ma pozwolić missyouarzom ani kamyczka dołożyć. To jest ścisłe dotrzymanie słowa! Do tego środka przeciw missyom francuzkiin dodała Porta równocześnie inny jeszcze podobny. W Mossulu i innych Baszalikach, gdzie sa missye katolickie, nakazała, uie cierpieć dłużej, aby Chrześcianie około kościołów katolickich zakupowali ziemie i takowe potem kościołowi w podarunku dawali. Dobra tym sposobem przez kościół nabyte były naturalnie potem pod opieką francuzką. Środki te objawiają ducha wpływowi francuzkiemu i sprawie katolickiej na wschodzie bardzo nieprzyjaznego. Rozgłosiło się to wszystko na kilka dni przed wyjazdem Pana Bourqueuay. Pomimo to baukie tował Pan Bourqueuay z nowym swym przyjacielem Muzą Safadi Baszą u Rifaat Baszy, nie troszcząc się o tak ważną kwestyą. Chełpił się do tego, ze Francy a kontenta być może z miary wpływu swego na wschodzie. W Uardanellach skrzywdzili Turcy niedawno Greka Jońskiego. Sir Stratford domagał się zadosyć uczynienia, i żądanie jego pomyślny odniosło skutek. Winni odebrali częścią kije, częścią karę więzienia. Jest to dowodem, że energią wszystko na Porcie wymódz można, a uległość ściąga u niej tylko lekceważenie. Xiestwa naddunajskiez nad granicy tureckiej, dn. 7. Listopada. Piszą z J ass, że Książę Bibesko ułożył zjazd z Hospodarem Mołdawii, Księciem Slurdzą, w Tokchanii, a to w celu zaślubienia syna Księcia Sturdzy z córką swoją, tudzież zawarCIa przymierza ku wzajemnej pomocy w wyraźnie oznaczonych przypadkach, Syrya. Z nad granicy tureckiej, d 6 Listopada. Potwierdza się, że w liczbie osób wyrokiem sądu wojennego na śu.ierć skazanych i już śmiercią ukaranych jest też były podpułkownik Bogiesewicz, brat małżonki J tficma Obrenovwcza i potomek znakomitej rodziny. Bogiesewicz był niegdyś członkiem deputacyi wysłane) przez księcia Michała, po oddaleniu jego z Serbii, do Wiednia a mając też później do Petersburga się udać, aby bionić praw młodego księcia; w skutek amnesty« powróciwszy do Serbii pobierał odtąd małą pensyę jako sprawujący interesa księcia Michała. Obecnie ciężko skompromitowany, gdy się do winy sam przyznał, uległ smutnemu losowi. Wutsicz, przekonaw- 1222 t szy się, że wszędzie w całej Serbii spokojnos€ i porządek przywrócono, wrócił do Belgradu. Tuszymy więc sobie, ze karząca sprawiedliwość iuuych ofiar żądać już n>e będzie. Grecya Z Londynu, dnia 10. Listopada. N a ostatuie wnioski gabiuetu austryackiego tyczące się położenia Grecyi, dał rząd tutejszy, jak słychać, bardzo niepewną odpowiedz. Francya wyżej podobno oceniła zdania austryackiego kanclerza, wynurzyła jednak swoje opinią, ze osobnych środków zapobiegających przypadkowym planom rozszerzenia grauic greckich na koszt Turcyi nie potrzeba, gdyż układy dotychczasowe, w których całość państwa Tureckiego zaręczono, dostateczną kładą tamę. Prussy prosily podobno o obszerniejszy wyklad powodów, dla którychby się takowych zamiarów ze strony Grecyi obawiać miano. O odpowiedzi Rossyi nic jeszcze nie słychać. Stany Zjednoczone Ameryki północnejz N e w Jor ku, dnia 23. Października. W nocy z dnia 18. na 19. zrządził okropny orkan ogromne spustoszenia w wielu miejscach, a mianowicie w Bostonie, Filadelflii i Buffalu. W Filadelfii zrzucił wiatr dwa rozpoczęte domy, lubo żaden człowiek przy tein nie zginął. Podobnież w Buffalu zawaliło się kilka domów, inne zalały wody wezbrane, ana jeziorze Erie zatonęło\n',
 '1856\t1856.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\t1 kop. 80 (iłp. 33). „ Miesiąc: kop. sr. 60 (złp. 4). rfnmer pojedynczy kop. 7 1(2 (gr. 15). Sa Poczcie| w Królestwie, Kwartalnie rs. 3. w Cesarstwie| Rocznie rs. 16. Półrocznie rs. 8 „ Kwartalnie rs. 4, (w kopertach). Doniesienia i Ogłoszenia przyjmują się w Drukarni Gazety Warszawskiéj. Redakcya przy ulicy Śto -Jerskiéj Nr. 1769 Lit. A Jutro Św. Ofiarowanie N. M P Wschód Słońca o godzinie 8 min. 5 Zachód „ 3„45. Zimna dziś rano 6 Réanmnrau wczoraj wpołud. 1„ Stan wody na Wiśle stóp 3 ealt 1. OD REDAKCYI. Gazeta Warszawska, wraz z pismem dodatkowém, bezpłatném: Korrespondent Rolniczy, Handlowy i Przemysłowy, wychodzić będzie w roku przyszłym 1857, w tym samym kształcie, składzie i treści. Zapewniliśmy sobie na rok przyszły pióra znakomitych i powszechnie cenionych pisarzy i liczymy z największą pewnością na stałe współpracownictwo: J. I Kraszewskiego, Józefa Ko- Hrzeniowśkiego, Zygmunta Kaczkowskiego, Włalysława Syrokomli, Antoniego Nowosielskiego, Antoniego Pietkiewicza, Tadeusza Padalicy i wielu innych, oprócz korrespondentów, stale pisujących z różnych stron Cesarstwa, Królestwa zagranicy. Korrespondenta naszego Rolniczego polecamy opiece szanownych Ziemian naszych, bo przekonani jesteśmy, że tylko ich pomoc i poparcie mogą nadać temu pismu cechę użyteczności praktycznej. Łaskawym autorom, którzy wspierali dotąd nasze pismo, którzy tak przeważnie wpłynęli na powodzenie i wziętość Gazety, jak niemniej szanownym Ziemianom, którzy tyle dodali wartości swojemi pracami i spostrzeżeniami, na polu doświadczenia czerpanemi, Korespondentowi Rolniczemu, składamy nasze najszczersze podziękowania. Szanowni Prenumeratorowie na prowincyi zamieszkali, zechcą wcześnie zapisywać się na właściwych Stacyach Pocztowych, od tego bowiem głównie zależy regularny odbiór pierwszych numerów Gazety. Cena Gazety na prowincyi kwartalnie rs. 3, w Warszawie kwartalnie rs. 1 kop. 80; miesięcznie kop. 60; za odsyłanie Gazety w kopertach na prowincyę dopłaca się .po jednym rublu srebrem na kwartał. Prenumeratorów, zapisujących Gazetę Warszawską w kopertach, a mianowicie zamieszkałych w Cesarstwie, którzy głównie tą drogą odierają pismo nasze, upraszamy, aby dla usii- |\' nienia niepotrzebnej korrespondencyi i dla re-1 gularnego odbierania Gazety, raczyli wcześnie przesłać pod adresem: „Redakcyi Gazety Warszawskiéj, przy ulicy Sto-Jerskiéj Nr 1769a," rub. sr. 4, jeżeli kwartalnie, rs. 8 jeżeli półrocznie, rs. 16 jeżeli rocznie wolą ich będzie prenumerować pismo nasze, wraz z dołączeniem najwyraźniej wypisanego swego adresu. Redaktor Gazety Warszawskiéj Antoni Lesznowski. ICH CESARSKIE WYSOKOŚCIE KSIĘŻNICZKI ROMA- NOWSKIE Księżniczki Leuchtenbergskie, MARYA i Eu- GENIJA MAKSYMILIJANÓWNE, rczyły przybyć do Warszawy i zajęły rezydencyę w Belwederze. Z ICH CESARSKIEMI WYSOKOŚCIAMI przyjechały Ochmistrzynie: Hr. Elżbieta Tołstoj i Barbara Barikow. —Z Petersburga, 29 października (10 listopada.) JÉJ CESARSKA WYSOKOŚĆ WIELKA XIĘŻNA MARY A MIKOŁAJEWNA wyjechać raczyła 26-go października (7 listopada) z Petersburga do Warszawy. Przez NAJWYŻSZY Dyplom, z dnia 26go sierpnia, Pomocnik Dyżurnego Jenerała Sztabu Głównego JEGO CESARSKIEJ MOŚCI, Z Orszaku JEGO CESAR- SKIEJ MOŚCI, Jenerał-Major Gerstenzweig, Najmiłościwiéj mianowany został Kawalerem Orderu Śgo Stanisława klassy léj. Przez NAJWYŻSZY Dyplom z d. 18 września, Koniuszy Dworu JEGO CESARSKIEJ MOŚCI, Marszałek Szlachty Gub. Lubelskiej, Hr. Jezierski, Najmiłościwiéj mianowany został! Kawalerem Orderu Śtéj Anny kl. Iéj z Koroną CESARSKA. Gazety Petersburskie donoszą o powrocie do téj stolicy JW\\\\\\\\ Rzeczywistego Radcy Tajnego Norowa, Ministra Oświecenia Narodowego. Gazety Petersburskie donoszą o przybyciu do\n',
 '1972.35792349727\t1972.36065570608\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tznaczy prać ręcznie w letniej wodzie. ,. Bielizna poście!owa ręcznI- Id, prane w paście "Komfort" nie wymagajq gotowania. Pasta ..K<Dmfort" opróc7 doskonałych własności piorących. cha ra kteryzuje się miłym, śWieżym zapachem. Cena opakowania 14 d. 1.1111 ""..,. ---- PŁ YN ..K" DO PŁUKANIA TKANIN DziałanIe płynu "K" polega przede wszystkim no pozbawianiu tkamny ładunków elektry znos st.atycznej. M.a te:> duże znaczenie praktyczne. Odzież wypłukana w płvnre .\',K Ole lektryzuJe .Slę pcdczas prasowania i noszenia, a poza tym czqs.te.cz 1 kurzu nl ,l?rzylegaJą do. tkaniny, kt ra dzięki temu dłu 7 ej jest czysta I sWleza. Płyn "K ponadto. zmlekczo tkanmy, czyni je delikatnymi i lśOIącymi Preparat ten ma przyjemnyodświeżający zapach. Cena opakowania wynosi 15 zł. K-3179 nM _, I) KAW ALER, posIadający gospodalstwo, dobrze syW owany. pozna pannę do lat 34. mającą zamlłowan.e do rolnIctwa. Cel matrvmonialny. Ofelty BUllO Ógłoszen Gdansł> pod MG-21766. Pi\\\\\\\\NNI\\\\\\\\. lat 28 pogodnego uSposobIenIa, Z zawodem, czł0I1ek spQłdzlelnl nueszkamowej, pozna pana do lat 40. relIgIjnego. Cel matrymon.alny. Oferty Bilu\'o Ogłcszen Gdansk pod MG- 2180 n PANNA, po trzydzIestce, z coreczką. szatynka. szczupła, wzr 05t srednI, pozna kawale. a lub wdowca. Roz wiedzenI l blondynI wyldu czem. Cel matrymomalny. Oferty Biuro Ogłoszen nsk pOd MG-2182łJ. __ PANNA, lat S5, Dnła. mezalezna, pozna tylko ltawalera do lat 42, subtelnego, relJgljl 1 ego. Cel matlYmr,nlalny Ofer y BIuro Ogłoszen Gdansk pod MG- 21853. KAW Al_ER poslubl samotną pama do lat 40 z prowincji mile WIdzIana. Fotooferty BIUro ogłoszen Gdansk pod l\' \\\\\\\\Vlosna". G-21889 KTORY pan kulturall1Y, nil stanowIsku, z mIeszkaniem. kawaler do lat 30 bez nałogow, wIerzący, pIagme poznać mIłą. ładna, skromną panIenkę lat 23 po maturze. Cel matr;ymonlaln;y Fotooferty (dyskrecia zapewni0I1 a BIuro ogłoszen Gdansk pod MG- 21903. -------- \\\\\\\\VDOW A, bezdzIetna, doblze sytuowana, nl1e!>zkalllf.!, pozna pana kulnnalnego, dobre] prezen("Jl, WY SOkI ego, debrze sytuowa l1Sg0, bez nałogow, ",nek 5 60. Cel ma tlymomaln-y Ofelty BIUro ogłoszeń Gdans}, pod MG-2196B. SI\\\\\\\\.MOTNY, lat 31, z za\\\\\\\\\\\\\\\\\'odem, mIeszkanIem, 1 ha 2J1erru., bez nałogow, pozl1a pan,ą do lat 32, nBJchętmeJ ze WSI. Cel matrymo maIny. Oferty BIUlO ogłaszel1 Gdal 1 sk pod MG-22045 PANNA, nlezalezna, z mle szkanlem, pozna kultulalnego pana do lat 44 chętme z terenu. Cel matr J mon1alny Ofert BIUro og łoszen Gdansk pod MG- 22085. KUI_TURAI NA, zawód, wlasna willa, pozna kultura1I 1 ego pana wIek 56-62, bez nałogow, wykształcenIe sredme luh w:yzsze. Cel matl J momalny Off\'rtv Bnllo 0<;ł05zen Gdan8l pod MG-22036 S i\\\\\\\\:M\'OTN A, bezdzIetna, pozna pana wIek 40- 50 lat Cel matrvmomalnJ\' Ofel ty BIUro ogłoszeń GdYl1Ia pod SM-22654 \']\'ECHNIK, kawaler, lat 34, PI8CUjCJC-Y, poślubI odpowledruą pannę Oferty Bm ro Ogło"zen Gdahsk pod MG-22147. PR\'\\\\\\\\\' W ATNE KOI e"pondencYJne BJuro Matrymomalne ,.Laura" poleca USłUgI (zezwoleme Prez DRN 15 (111 z 1" X 1969) IofOl mac1a li) z1 znaczkamI \'WIOcław 2, 5kr y tka pocztowa 800 K-4484 WDOWIEC. lat 46, WZlost ŚI edm, pomanajacy własny dom jednm cdzlnny, pozna odpowIednia pannę lub wdowę. domatorkę do lat 40. Cel matrymon.alnv Fotooferty ZWIOt i d sklecja zapewnIone Biuro Ogłoszeń Gdaiisk pod MG- 22 9 11 łN 20\n',
 '1914.03287671233\t1914.03561640665\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tzałączeniu zawierać najnowsze wyciągi hiządaniami, których \'rurcya nie może przyjąć. poteczne dóbr, oraz arkusze posiadłości grun- U rzędownie oświadczają w Konstant y- towejnopolu, ze usunięcie generała Limana z ko- Wykłady rolnicze we Lwowiemendy 1. korpusu armii, a mianowanie go Komitet c. k. galicyjskiego \'l\'owarzystwa gosgeneralnym inspektorem armii nastąpiło wy- podarskiego 1l1\'z:);dza we Lwowie, w dniach łącznie z inicyatywy ministra wojny Envera 9 14 lutego b. r. włącznie wykłady rolnibaszy cze, przy pomocy profesorów wyższych uczelni \'Sułtan ofiarował na flotę 2.000 funtów. galicyjskich, oraz wybitnych ziemian. Wykłady Tanin zapowiada, ze Turcya nie odstąpi te omawiać będą najnowsze postępy wiedzy z wy p, lecz stanie przed aeropagiem Europy! zakresu rolnictwa, hoclowli zwierząt i adminii potrafi się obronić. I stracyi. Zgłoszenia o wzięcie udziału w tychże Sprawy bałkańskie. Sobranie bułgarskie odbyło d. 10 b. m. pierwsze posiedzenie po świętach. Premier R a d o s ł a w o w przedłozył ukaz królewski o utworzeniu gabinetu. Mowcy opozycyjni wezwali prezesa gabinetu do wygłoszenia exposć o polityce wewnętrznej i zagranicznej. Socyaliści ządali, aby minister wojny był mianowany z kół parlamentarzystów. Po dłużi:;zej dyskusJI odroczono obrady do poniedziałku celem wysłuchania na tem posiedzeniu deklaracyi prezydenta ministróvL Ponieważ związek chłopski odmawia rządowi zupełnie poparcia, rząd nie moze liczyć na votum zaufania w Sobraniu. Rada koronna uchwali dalsze kroki; okaże się prawdopobnie konieczność rozwiązania Sobrania, a zależeć to będzie od przebiegu dzisiejszego posiedzenia So brania. Z Rzymu donoszą: Minister spraw zagranicznych San Giuliano złozył d. 10 b. m. po południu Venizelosowi dłuższe od wiedziuy. Potem był grecki premier u króla na posłuchaniu i na obiedzie w Kwirynale, na który zaproszono ciako dyplomatyczne. Nazajutrz wyruszył Venizelos do Paryża. Wedle informacyj prywatnych, rezultaty misyi Venizelosa są ma,te. Venizelos konferował z min:strem spraw zagranicznych, domagając się, żeby południowa granica Albanii poprowadzona była korzystnie dla Grecyi. Rząd włoski stanowczo @dmówił ządauiom greckim. Według wiadomości z Walony prezydent rządu prowizorycznego w porozumieniu "z międzynarodową komisyą kontrolną zarzą- \'dził ścisłą rewizyę wszystkich okrętów, przybywających do portów albańskich, aby nie dopuścić do wysadzenia na ląd osób podejrzanych i do przemycania broni. W Polis, odległem o 6 godzin drogi od Elbassan odbyła się potyczka między oddziałem zwolenników Essada baszy a oddziałem konnicy. 2 Celem rozdania w roku 1914 trzecb posagów po 300 koron z fundacyi posagowej gminy m. Lwowa imienia Arcyksiężniczki Gizeli rozpisaJ\' magistrat konkurs z terminem do 31 stycznia 1914 roku. Ubiegać się mogą o to wsparcie dziewczęta ślubnego urodzenia, bez różnicy wyznania: 1) osierocone po obojgu rodzicach lub tylko po ojcu, 2) przynależne do gminy miasta Lwowa: 3) wieku nie mniej, jak ukończonych lat 16, nie więcej nad lat 24 4) dobrego zachowania się i 6) które ukończyły przynajmniej trzecią klasę w publicznej szkole ludowej, lub dały w szkole publicznej egzamin prywatny z tejże klasy. Osoby, które raz otrzymały posag z tt\'j fundacyi, nie mogą go otrzymać powtórnie. Podania opatrzone w metryki urodzenia, pa.rafialne poświadczenia śmierci rodziców i świadectwa szkolne wnosić należy w powyższym terminie do magistratu. Podania należycie nieudokumentowane lub wniesione po terminie nie będą uwzględniane. Ubóstwo i dobre zachowanie się, jakoteź\n',
 '2008.49453551913\t2008.49726772794\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tustawiona prostopadle do osi pierwszego rowka. Pierwszy rowek zapadki ma w przybliżeniu trójkątny przekrój poprzeczny. Drugi rowek zapadki jest nachylony względem osi cylindra blokującego. Pierwszy element z obrotowych elementów jest zaopatrzony w wystającą promieniowo ściankę współpracującą z trzecim występem usytuowanym na dźwigni. Urządzenie do blokowania wału kierownicy pojazdu mechanicznego, według wynalazku zawiera dzieloną obejmę, której części są połączone rozłącznie. Urządzenie to charakteryzuje się tym, że do pierwszej części obejmy jest trwale przymocowana tuleja z umieszczonym w niej blokującym trzpieniem, zaś druga część obejmy jest wyposażona w nakładkę. Nakładka jest zamocowana rozłącznie do pierwszej części obejmy trwale połączonej z tuleją. Element mocujący nakładkę do obejmy jest usytuowany od strony trzpienia blokującego. Nakładka jest osadzona przesuwnie w wycięciach drugiej części obejmy. Tuleja ma otwór stopniowany a ostatni stopień otworu ma kształt stanowiący odwzorowanie końcówki osadzonego w nim blokującego trzpienia. W stopniowanym otworze tulei osadzona jest sprężyna oparta o ostatni stopień otworu tulei. Tuleja ma wnękę, w której umieszczony jest zaczep blokującego trzpienia. Zaczep jest usytuowany poprzecznie do osi blokującego trzpienia i oparty o sprężynę. Urządzenie według wynalazku umożliwia skuteczne zablokowanie wału kierownicy a tym samym stanowi ono skuteczne zabezpieczenia pojazdu samochodowego przed użyciem go przez osoby niepowołane. Uzyskano to na skutek zastosowania tulei z blokującym trzpieniem, która to tuleja jest trwale przymocowana do dzielonej obejmy obejmującą wał kierownicy, zaś wystający z tulei blokujący trzpień uniemożliwia obrót kierownicy, bowiem zaczepia on o karoserię samochodu. Brak możliwości obracania kołem kierownicy uniemożliwia prowadzenie pojazdu samochodowego a tym samym uniemożliwia jego kradzież. Zastosowanie nakładki na obejmę, zasłaniającą dostęp do śrub łączących obie części, zabezpiecza ją przed rozdzieleniem a tym samym zabezpiecza ją przed niepowołanym zdjęciem z wału kierownicy. Usytuowanie elementu mocującego nakładkę od strony blokującego sworznia zabezpiecza go przed odkręceniem a tym samym zabezpiecza nakładkę przed zdjęciem jej. Zastosowanie blokującego sworznia z zaczepem umieszczonym we wnęce tulei powoduje jego trwałe położenie w tulei bez możliwości wyjęcia go przez osoby nie posiadające klucza, który umożliwiłby pokonanie oporu sprężyny i schowanie zaczepu. Urządzenie według wynalazku jest bliżej objaśnione w przykładzie wykonania oraz na rysunku, na którym fig. 1 przedstawia urządzenie w widoku od czoła z częściowym przekrojem i pominięciem blokującego trzpienia, fig. 2 w widoku bocznym z częściowym przekrojem i pominięciem blokującego trzpienia, zaś fig. 3 stanowi przekrój poprzeczny przez tuleję wraz umieszczonym w niej blokującym trzpieniem. Jak przedstawiono na fig. 1 3 urządzenie do blokowania wału kierownicy pojazdu mechanicznego jest utworzone z dzielonej obejmy, której pierwsza część 1 jest złączona z drugą częścią 2 przy pomocy śrub 3. Łby śrub 3 są umieszczone w drugiej części 2 i są zabezpieczone przed niepowołanym odkręceniem przy pomocy nakładki 4 osadzonej przesuwnie w wycięciach drugiej części 2 obejmy. Nakładka 4 jest przymocowana do pierwszej części 1 obejmy za pomocą śruby 5, przy czym łeb tej śruby 5 jest umieszczony w pierwszej części 1 obejmy. Do pierwszej części 1 obejmy jest przyspawana tuleja 6 w której osadzony jest blokujący trzpień 7. Tuleja 6 ma wewnątrz wnękę 8, w którą wchodzi zaczep 9 blokującego trzpienia 7. Tuleja 6 jest stopniowana a ostatni\n',
 "1829\t1829.99999996829\tGAZETA POLSKA\teBUW\t21,162 zip. 2100 3433 ltlól 18,817 10O'.) 25,677 1C0D 27,164 1000 ROSSJA. Posiedzenia akademji umiejętności. Dnia 1 kwietnia czyta adjunkt Runiakowski rossyjsk rozpraw Badania liczbowe. Yiceprczcs uwiadomił, e za wstawieniem si ministra oświecenia odzyskała akademja jeden z przywilejów swoich najdawniejszych, który zdawa si by jéj odjętym przez nowe urządzenie cenzury, a mianowicie, iżby każdego dzieła drukowanego jeden e\\\\\\\\einplarz, przeznaczony teraz dla centralnej administracji cenzury, dostawa si na przyszło bibljotcce akademji. Następnie uwiidomi wiceprezes, e N. Pan potwierdzi plan podróży do gór kailkazkich i wyznaczy lia ni 15,000 rubli, oraz pozwoli akademji obróci na ten cel z oszczędności akademji sutmn 10,00J r, PP. Kupfcr, Lenz, Menetries i Mayer wyjechali ju w t podro dnia 7 czerwca.) Odczytano daléj nominacj doktora Ilamcl na akademika. Akademik Wiśniewski zdawa spraw o dochodzeniu przez Dra Ermaus kierunku i cisłości siły magnetycznej w Petersburgu. Akademik Koehler zdawa spraw o rękopiśmie P. Pietruszewskiego pod napisem Metrologja. Jest on za zupełném oddzieleniem metrologji nowéj od metrologji dawnych ludów i za wypuszczeniem rachub czasu; sądzi przecież, e wydanie starożytnej metrologji z uwagami krytyeznemi byłoby pożyteczne. Na wniosek P. Tiinrus wybrała akademja ni członka kot', respondenta professora Rongard. Akademik Parrot wniósł, aby akademja prosiła o bezpłatne udzielenie jéj do gabinetu fizycznego i chemicznego 20 funtów czystej platyny. Postanowiono uczyni w téj mierze przełożenie wiceprezesowi. Profcssor Paucker z Mitawy przysła rozpraw w rękopiśmie, napisan w języku francuzkim pod tytułem O szerokości obserwalorjum Mitawskiego, oznaczonej cyrklem astronomicznym lleichenbacha i Ertela i o omyłkach w obserwacjach. Polecono akademikowi Wiśniewskiemu aby o pracy téj zda sprawę. Profcssor Pauckcr zapowiedzia zarazem rozpraw o imaginacyjnych trójkątach, któr wkrótce akademji nadeśle. Dnia 22 kwietnia czyta adjunkt Lenz rozpraw O linji krzywej, któr tworzy w bieżącej wodzie sonda ołowiana. Akademik Koehler zda jak najlepsz opinj o postrzeżeniach jeograficznych nad brzegami wschodnienii morza kaspijskiego, poczynionych przez Dok. Eichwaida podług nowych i dawnych ródeł. Akademik Kupfcr złoży wygotowane do druku własne pismo O krystallograjji. Akademja postanowiła wyda je na widok publiczny. Dnia 29 kwietnia przyby na posiedzenie baron Alexander Humboldt z towarzyszami swej podróży, professoraini Ehrenberg i Rose. Adjunkt Ostrogrodzki czyta W języku francuzkim rozpraw O teorji bałwanów. Akademicy Wiśniewski Collins i Parrot zdali spraw o szkle powiększaj icém professora Szradera ze szkłami achromalycznemi. Wprawdzie doświadczenia nie mówi bardzo za wynalazkiem, albowiem osiągnienie achromalyzmu nie zupełnie si powiodło, wszelako wypadek ten przypisuj zdający spraw raczej niedostatecznemu wykonaniu ni omyłności teorji, gdy w Anglji miano osiągn achroni a ty z in sposobem prostszym. Akademik Parrot odda pochwały rozprawie majora llauy, .napisanej po francuzku: O brzegach morza czarnego, w której autor objaśnia częste zapadanie si ziemi przy brzegach morza czarnego. Rozpraw uznano godn umieszczenia w Mćmoires des sawaus t trangers. Akademik Kuplfer czytał, z opisu swojej podróży do gór uralskich geo^nostyczny obraz zwiedzonej przez siebie r. z. części tych gór. Przy końcu posiedzenia uwiadomił' baron llumbold akadcmję, e za jego staraniem zawiązała si towarzystwo w celu czynienia spostrzeże magnetycznych, z czcgo ważnych wypadków inoźna si spodziewać; wezwa zarazem Pana Kupffer, aby chcia dzieli prace tego towarzystwa, jeli mu w tćiri akademja będzie\n",
 '2010\t2010.99999996829\tGAZETA LOKALNA\tMBC\tklubu, w której zebrano najważniejsze fakty z historii Clepardii. Dzieje klubu przypomniał również w swoim przemówieniu podczas odsłonięcia tablicy prezes, Zbigniew Wajda. Obszerny fragment prezentujemy poniżej. Szanowni Państwo! I Wy Zawodnicy historycznych już klubów TS Krowodrza i Prądnicki KS! Jakimi słowami mamy dziękować za lata gry i działań poświęcone powstawaniu klubów sportowych, kształtowania się nowych struktur w piłce nożnej. Historia większości klubów w Polsce zaczyna się właśnie od tej dyscypliny. Ona skupia największą liczbę zawodników i sympatyków. I choć niekiedy większe sukcesy odnoszą przedstawiciele innych dyscyplin, to jednak wizerunek klubu tworzą przedstawiciele "piłki kopanej". Od 1967 roku, w którym doszło do połączenia klubów: TS KROWODRZA i PRĄDNICKIEGO KS, a nowemu klubowi nadano nazwę MDzKS CLEPAROlA, dziedziczymy historię, tradycję, dorobek sportowy, ale też zobowiązanie do kontynuacji. Przypomnę historię obu zacnych prekursorów. Pierwsze oficjalne wzmianki pojawiają się o Krowodrzy w 147 numerze "Ilustrowanego Kuriera Codziennego" z 1 lipca 1911 r., w którym podano wynik meczu: Wisła Akademicka Krowodrza 1 1. Piłkarze z dzielnicy Krowodrza rozgryyvali wówczas swoje mecze na leżącym przy zbiegu ulic Sląskiej, Lubelskiej i Wrocławskiej placu Solnym. Opiekunami klubu byli Jan Dębowski (późniejszy działacz KOZPN) i Józef Kulik (późniejszy Prezes TS Krowodrza w latach 1936-39 i 1945- 1952) Pierwszym protektorem klubu był prawdopodobnie właściciel sklepu papierniczego z ul. Wrocławskiej, Sziller. Od 1920 roku TS Krowodrza brała udział w oficjalnych rozgrywkach prowadzonych przez KOZPN, grając w klasie C i B. Siedziba klubu znajdowała się przy ul. Mazowieckiej 40, a mecze rozgrywano na boisku przy ul. Wrocławskiej. Ważną datą był 16 grudnia 1928 roku i pierwsze Walne Zebranie Członków TS Krowodrza, na którym uchwalono statut klubu i ustalono niebiesko-białe barwy klubowe. Od tego roku do wybuchu wojny piłkarze grali w klasie A. (...)W czasie wojny Krowodrza grała w czwartych, niedokończonych zresztą, Mistrzostwach Krakowa 1943 roku. Po wojnie, 9 listopada 1945 roku wciągnięto Stowarzyszenie do rejestru stowarzyszeń Urzędu Wojewódzkiego Krakowskiego, pod nr 102 i nazwą Towarzystwo Sportowe Krowodrza. Działalność klubu opierała się o Statut z grudnia 1928 roku, jednak po raz pierwszy zdefiniowano znak towarzystwa: tarcza w biało niebieskie pasy pio- nowe, na białym pasie poziomym litery TSK. Po wojnie tylko rok drużyna grała w klasie A, a następnie w klasie B i C. Do najlepszych piłkarzy Krowodrzy przed wojną należał reprezentant Krakowa Henryk Molenda. Był to wielki zaszczyt dla młodego człowieka, gdyż zawodnicy z klubów klasy A nie trafiali do reprezentacji miasta. Molenda był jedynym przedstawicielem klasy A w zespole. Grał obok m.in. Kossaka, Zastawniaka (Cracovia), Czulaka, Bajorka (Wisła). Rozegrał 650 meczy w barwach Krowodrzy i przez wiele lat był kapitanem drużyny. Kolejnym znanym wychowankiem Krowodrzy był Władek Gędłek, który w latach 1945-54 rozegrał w Cracovii ponad 300 meczy, w latach 1949-53 był reprezentantem Polski oraz uczestnikiem Olimpiady w Helsinkach w 1952 roku. W 1954 roku został najlepszym piłkarzem Krakowa. Innym wychowankiem Krowodrzy, który zrobił piłkarską karierę był Czesław Rajtar. Broniąc barw Cracovii, grał w reprezentacji Polski w 1952 roku. Został też później honorowym członkiem KOZPN. O sile Krowodrzy decydowali także znani trenerzy. Drużyną opiekowali się Ciszewski, Skrynkowicz, Zygmunt Jesionka i Władysław\n',
 '1927.40273972603\t1927.40547942035\tNADWIŚLANIN\tKPBC\tprzewodniczący Komitetu kl. Mar- . cinkowskl wyjaśniając "tazem powOdy któr Komitet we FrancJI. sklonily do zwolanla tego zebranta, a które ma mleć W. Flaneli na .mlgracjl le a! obecnie 52 księży na celu naklonlć Zebranych do wsp6lpra,y z koml. polsktch. Zdawać by się moglo, te to duia liczb.. telem który, juell nie będzie mógl lic,yć na czynne Tymcusem, mimo to są kolonje pol.kJe U.zące po poparcie szeroldch mas spoi, czetlltwa, a w szczególparę. tysIęcy, a księdza polskl go nie mają. W ko- noścł sfer rzemieślniczych. nlc28go nie dobie, chociaż lonjsch zwartych, przemysIowych polrz.ba w obec\' by byl owiany jal< najIepazemi chęcłaml. Pu królklm nych warunkach najmniej jeszcze 8 mili kslęty, ahby lem przemówl£niu zda I przewodnictwo .ebr\'l!!ia ob.c zapolrzebowaniem jako tako ..dotć ucrynIć. Opróc\' nemu na zebraniu p burmiltrzowl Zawacklettm. kt ry lego p, bcy w roinIetwie rOlliani aą o catej Francji jeżeU chodzi o aprawy kulturalne I narodowe nigdy I nlen:a de_,,\'ttmodu gd, ,by Pol,ków nie było 1"\'oj\'l wspOlpracy nie cd,nOwl. Pan burmIstrz ubel Nasi robotnicy rolni są najbardzl.j opuHczenl I naj- mując przewodnictwu, w gorąoJ\'ch Iow.(h wezwal bardziej potrz\'bują opl,kl duazpastersklel. Zeby tę obecuych do czynnej wspólr r.cy z kQmłl.lem wyatawy, opiekę ze:::e",nlć, trzeba utworzyć we Francji 16 pla. p"yczem w kazal, te od udania sic rolektowanej "\'y\' c<!>wek duszpaitorakich polskich w różnych punktach stawy w duI\'j m:erze zależ<ć będzie Nzwól I t.n tut Wyclec,ka do bodowli drobiu. COle"1 za po. FrdncU. D\'J k.ż el z t cb placOwtk p.. dzlei.ć n l.ty rzemlolla, znania nasz,Ych hOI\' \',,"cOw z racjooalnłe pwwadzeneml po dwa, tny deparamenty I id,ć księdza Dol.kl<p,o, Na,tępnle zdal przewodi1lczi\\\\\\\\\':y komłl,tu ks Mar. hodowlami drohlu z.."ierza,,\'y I:fli\\\\\\\\dlfć wycierzkę hokt6ryby l zydLljąC; W pl.lnkcj cc,.t(ainym. ob eidźJ\' ata. tinkowski ObSl )ne s..H&wozdanje z d\\\\\\\\Aych::zasn,,;ue; dnw!U!ij w czasIe od 22a24 czcrwca br. w1::tcznI0, czytł le swoj okręg. Na to więc ponow le trz.ba 16.tu dz,.lal"oścl z którego wy"lIta to, że Komnet;\'ynł wszyslko le wI\'cieczką trwać będzlo cI(61em 3 dn:. W tym oluie ksleży. Potrzebom powyższym ,.duść u zynić mogą co moźl,we, .by projekt,>wan.. wysława, się udal.. wycleezb 1 i dzl od .\'\'\'Ie I łnltytucje z hodowlą dwblu tylko hlęta sIali. I. I. tacy. którzy by j;Owstawiill l1a Zwróeil prlede"\'szystk\'em uwagę ns f.kt sllu\'go za.n- \'>OląZ,,"", "Q/ozune VI bl Bk<:ścl Wa"zawy a ",bnowiposterunku przynajmniej dwa, do trzech Jat Inac.ej ,eresowanla :ię wyM.wą wladz, a w 3l."eg"I\'iOŚC\\\\\\\\ tlit cle: Szkolę \'od.\'wli drob\'u w lIIImi., Zaklad ho" niema mOW} o ciąg/uSc! praey, pomoc "ś na miesiąc M\'glstr2tu, .,Ory wyasvgn,)w.f"" ton I:el kwotę 500 z/, I d"wl; drobiu ". F{cmhkowlo\', S,ko!e Oosj). dla dziewna dwa jeat b!:zuiytet:zr13. Potrzeba zalem 4-ch przez C) !J:11niJh\'Ylr KOl11iteL.)wl kont \'nuo\\\\\\\\.\',raI;Je prai:: ;at w Chflh:ZK3 b,. Centr. III" sklidy j.=I}. masla I I. d. księży stalycil dl. duozp..wat"\'" emigracyj".go. Na rozp,Iczętych. Zwl"ku Spóld,:.11It !vI\'.""rskl:h I l\'lczJr.klch .w War. mocy uchwal 7j1Z.16w Ksfęty B[skupuw opieka dU$l:\' Z k\'-,iet udzldj\' przewodni !ący Z.ebr<łn ł ;) ¥.ł Su S"zaw\' W wd .ym C:l;jS t) dfi !r.tell WjClćczkClwicze pashuka nad em i gT2cfą oddana !c\'stafa J. E 1(s, Pry- p. prd\n',
 '1994.49315068493\t1994.49589037925\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tw przypadku wielu organizmów Gram- dodatnich, okazało się nieodpowiednie zarówno w przypadku B. thuringiensis jak i w przypadku B. cereus. Do poprzednio wspomnianych sposobów należą np. bezpośrednia transformacja protoplastów bakterii za pomocą traktowania glikolem polietylenowym, którą z powodzeniem stosowano w przypadku wielu szczepów Streptomyces 12/ Bibb JJ i współpracownicy, 1978) oraz w przypadku B. subtilis (13/ Chang S i Cohen SN, 1979), B. megaterium (14/ Brown BJ i Carlton BC, 1980), Streptococcus lactis (15/ Kondo JK i McKay LL, 1984), S. faecalis (16/ Wirth R i współpracownicy), Corynebacterium glutamicum (17/ Yoshihama M i współpracownicy, 1985) oraz w przypadku licznych innych bakterii Gram-dodanich. W celu stosowania tych sposobów należy najpierw komórki bakterii przeprowadzić w protoplasty, tzn. błony komórkowe trawi się za pomocą enzymów litycznych. Dalszy warunek skutecznego stosowania tego sposobu bezpośredniej transformacji stanowi ekspresja nowo wprowadzonej informacji genetycznej oraz regeneracja stransformowanych protoplastów na kompleksowej pożywce stałej, zanim będzie można stwierdzić, np. za pomocą markera selekcyjnego skuteczną transformację. Ten sposób transformacji okazał się nieodpowiedni dla B. thuringiensis i dla blisko spokrewnionej B. cereus. Z powodu wysokiej oporności komórek B. thuriengiensis na lizozym i z powodu tylko wadliwej zdolności regeneracji tych protoplastów do postaci komórek o nienaruszonej błonie komórkowej pozostaje nikłą osiągalna wydajność transformacji i trudną do otworzenia (18/ Alikhanian SJ i współpracownicy, 1981: 19/ Martin PA i współpracownicy, 1981;20/ Fischer H-M i współpracownicy, 1984). Za pomocą tych sposobów można zatem do komórek B. thuringiensis lub B. cereus z nikłą częstością włączać co najwyżej bardzo proste plazmidy, nieodpowiednie dla postępowania z rekombinantowym DNA. Poszczególne sprawozdania o zadawalającej wydajności transformacji, którą można osiągać za pomocą poprzednio omówionych sposobów, polegają na opracowaniu bardzo korzystnych programów ulepszania, które jednak można zawsze stosować tylko konkretnie dla jednego określonego szczepu B. thuringiensis i które związane są z wysokimi nakładami czasu i kosztów, (21/ Schall D, 1986). Sposoby te są zatem nieodpowiednie do rutynowego stosowania w skali przemysłowej. Jak można poznać z intensywnych prac badawczych w dziedzinie genetyki B. thuringiensis, istnieje duże zainteresowanie rozwojem nowych sposobów, które bakterii B. thuringiensis lub blisko spokrewnionej bakterii B. cereus udostępniałyby bezpośrednią modyfikowalność genetyczną, a tym samym umożliwiałyby np. klonowanie genów protoksyny w układzie naturalnego gospodarza. Mimo to nie udało się dotychczas zadowalająco rozwiązać istniejące trudności i problemy. Obecnie nie dysponuje się ani odpowiednimi sposobami transformacji, które umożliwiałyby szybką wydajną i odtwarzalną transformację B. thuringiensis i/lub B. cereus z wystarczająco wysoką częstością transformacji, ani nie dysponuje się odpowiednimi wektorami klonowania, które wobec B. thuringiensis pozwalałyby na stosowanie technik rekombinantowego DNA, już opanowanych dla innych bakteryjnych układów gospodarzy. Dotyczy to w tej samej mierze bakterii B. cereus. Zagadnienie to nieoczekiwanie udało się rozwiązać za pomocą sposobu według wynalazku, dzięki zastosowaniu łatwych środków postępowania, po części analogicznych do znanych. Wynalazek dotyczy zatem nowoczesnego sposobu, który w oparciu o technologię rekombinantowego DNA po raz pierwszy umożliwia bezpośrednie, docelowo ukierunkowane i odtwarzalne manipulowanie genetyczne bakterią B. thuringiensis i B. cereus, polegającego na tym, że Bacillus thuringiensis i/lub B. cereus za pomocą łatwego postępowania transformacyjnego transformuje się z wysoką wydajnością, stosując rekombinantowy DNA, który jest odpowiedni dla przewidzianego\n',
 "1987\t1987.99999996829\tSOLIDARNOŚĆ WALCZĄCA\tWirtCzytBib\tgrup naukowych. w. ne mu eukoe-u dlleey li od ”realnego ocenienie nach eił', nl niepowodzenie po 13 godni.- edeychnęły ich od niem. maz.-ug;- mn, ne cna pokoju, nie wom. tył przez nich budce częetwo )- cśłe uży—ny. [wc-:I mm na. tworzenie lice proelurybcyjnqch. Ale na cupi- łonmm- oeobo- odpowiednie 'uniozki' co jednek, ie szyld te posuchwin jedynie do wykoxmhni. bwin-nianych rox-owych ee ewy-i Rumidowod-i, iz „Natii umawiane ee skutkie- przez pohlicyetów reżim-rych. nie jest obce ns et pieącyn do wolnej Exley. U istocie bowie-. decydując się n.e opubli mnie 'Apelu poległych' kiel-«Mliiu _się jedynie pruewindcecnie- o koniecmoćci nakazanie porutujacych dośc powszechnie nitów o kleo i niepokomnych'. tego też uz lińy mirihjsceł mewy 'AŚI Bole; '. umejąc. ze doda—nie szyldu: 'zśodeiej' 'na-jc: '. ': by muaaa nawo co:-11m o ludziach. któr prucie! co 15 gum cwu-sni naczyn-tość niech. ltuuj/ jeke osohkh note oczywi ie przyczepić konkretne etykieły. kmh-e Mobo- i cca-wiecie dziej powinie gwia: Iwej niecaylnolci. jedm ty o lth/ musiq cię lić. Rucxywi ie nieo-1 keidy- nowinki-. kryje się ludzkie dru-ny. e nie koniecmie ałto oeób luty. Są bowie- ludz e omwuni. ela-zywdzeai. ”mhm. oe Iommi omduni. neowojo—ni. nwiedleni w owych demach i ocukinninch, dil których przywiezie konkretnego mniam.-:oże zyć prace-umie- oeohigtego, lać noze nie ietotnego w skali Związkami-u— atu. Senac- 'Apelu' było i jest whćnie mexico. Ceł; rouój mcy człowieczej pole, na odrzucaniu błędnych «mchów i błędnyc decyzji. To prawde.” ludzie wciaż „ma. błędy. ale błędy nowe. Michć bł y stero, 70h jedynie człowie o opiniom wkm- h'ytyeyaie, o co to esi luc-1 nie chciełhyn poeąd-ć. «bn BUDŻET Aa. .. ..4/ już umiałe- detiat w roku 1%6 wyniósł 253 nid.:b. eby go pokryć przewidziano nmhnie 1 m.st. podwyżek cen twoją drogą apnea—no to w końcu 195 r..-gnu! tzw. I łeony'i kmlucjeai m te-t podwyżek/. resztę. tj. 151 zł. tne lało odkęoić kr.-en gotówkowy, czy i n mó pozyczkę w IBP. 0— potyczka to nic innego, hk nieja dodetkowyeh 15 nid. zł. bu pokryw tonami n rynku, co w oczywisty sposób u a ma.- -eję. ue eprom odpuiedxieć ne tanie esy trzeb podej-on tak abo-Ą jece dlA rynku ! du na wezyntlichypoeuniqoin Gumowe, w Mmm-żyć unam? 1etnieje na to „ten. hex-dzo to odpowiedź znana hue-n żeby nie 236 m h'edye. trzeb- lniej wyda.— Nie-tezy. jek na, wie. mju-eatsze rowiąani- eq często dh zających salonu.-ką 'mlnego wcieli:uu' abeolu'cnie nie do m- jęęil. G wne poqoję w wydnthoh MOS] cammie uma: pniem do nizina ahci geopodarouj rzeduiebimtw metrowych.” żm w je miejseyć. wprond-jąc rzeczywiste, nie pozorne „Dorianemnie. ele jak na mnie r.: mowa:-nkm mamnie cię wuro_ ~ach nol w eoojelistyomej gospoda-n nie miej.-g. Kolejny niewouiealq problem co toezty edninietrecji. Dzięki'eocanetycmej odnowię' PBI. rohie w siłę głównie w biurokracji. do tego muzeum ea oeeywilcie miodu budżetu. Krótko mówiąc, wbrew coatuhtoa ekoaoeicmyu i logice tet roku 1%„spewnił wu'oet wydatków na ndz-ini”mję o blizn ex. Koleś-.x?- dowode- posuw—nn 'eoojalietycwj odnowy' jest miejse-nie udzia bmietów terenowych w balecie conte-lwa h 1%? 505, w 1%; ZW. co jest dowodem ne. postępuj ,ma rotax-nie centa- :Lincję „spodu-u. xońcąo\n",
 '1832.1393442623\t1832.14207647111\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tz i ł K u P i ł r\'J ka i podług na cene I \'" zdania dclaxa- .; w. w: I j torów mObla I I wiele I kto I z I\\\\\\\\łd \'wiele wydać fuutów ł.to z ki!d zr. Ikr. mięsa I łoju Paber Antoni z Galicyi 52 Fabesch z Zuaim 10 116 15 l 300 50 Zowińshi detto. 30 Cech rzeźuic!1i z Brunu 30 122 30 2 320 30 Chaim Juda detto. -- 58 delto. delto. 42 130 2 5! 0 1 0 W 01£ Muschel detto. 52 Winlller z Kirwein 38 10 7 30 2 300, 35 Tropp detto. 40 Hartig dla Austryi 33 162 30 2 420 (Jo Dworzenshi detto. 58 Rzeźnicy z Brunu 22 117 30 l 320 40 Gailowshi detto. 66 Bloch z Raussnitz 20 117 30 l 500 30 Semann ze Szli!ska 44 Krauss z Pragi 56 160 4 L 20 60 Fusseh detto. 132 Hartig i Fabesch z Znaim to 140 4 380 40 ł Rótni małemi partyjami . 152 Rzeznicy , z Brunu 28 160 2 400 50 Hartig i Fabesch z Znaim 28 160 2 400 50 - Ogółem wiec przyp dzono 6L 4 Rózni małemi partyjaJni 165 o; Dodawszy do tego Radasz 23 i iłoM: nie sprzedanych 79 --.-- wyniesie summę. . 64L równ ilości przyp dzonych. Lubo po odwilzy nagle nastUJily mrozy f dla tego cfrogi hardzo się popsuły; przypędz(!)no jcd_nak na ostatni targ 644 sztul{ wołów, luóre po niezgorszych ccnach zostały sprzedane, wyi wszy 79 sztuk pozostałych: czemu tern bardziej dziwić się nalezy, ile £e \'wszystlw prawie bydło z krwawemi racicami na targ pt"Zyhyło. Podług zasi gnionych wiadomości Iiiłka set sztuk wołów, przeznaczonych mi targi tutejsze, miano sprzedać w drodze na wołownie. Wła ciciele zlękli si-ę podobno złej drogi i boj c się pędzić dalej swoje woły, woleli je w drodze sprzcdać. Z Wiednia i zPragi byli kupcy na targu ostatnim; pierwsi zakupili nieco wołów, lecz tylko dla liraju Austryi (nie dla stolicy), drudzy dla Pragi. l\\\\\\\\1niemanie jest, £e tu wci z jcszcze przypędzać będ wiele wołów\', i więcej jak przedtem hywało o tej porze; z Czechami bowiem ozywia s ę handel, luórcgo uigdy tu o tej porze nic bywało. O zarazie na bydło lub innych chorohach bydlęcych nic tu dotychczas nie słychać. Z W,egier. - (Allgemeine Handlungs.Zeitschrift von und far Ungarn.) Ceny zboza na targu w Peszcie d. 7. lutego, w wal. wieJ. RorzQC tamtejszy pszenicy -; £yta średniego 4 Zł;.; jeczmienia -; owsa najlepszego 2 zr. 27 Ilr.; średniego 2 zr. 24 Itr.; lmkurudzy najlepszej 3 zr., średnićj 2 zr. 54 kro Ceny zhoza ze statków i z magazynów (w handlu hurtownym) w wal. wićd. l{orzcc pszenicy 7-8\'zr.; £rta 3 1f2 4 zr.; jęczmienia 2 Iti 3 zr.; owsa 2 1/5 2 1J4 ił\'. lmkmudzy 2 lJ2 2 3f4 Zl\'. Z Wars%awy. (Dzieńnilr Krajowy d, 13. lutego.) Na ostatnich targach warszawskich płacono za korzec zyta zlp. od 18 do 22 i pół; pszenicy od 25 do 31 i pół; jęczmicnia od 16 do 20; owsa\n',
 '1928.88524590164\t1928.88797811045\tWIEK NOWY\tJBC1\ti 1928) spędził w Wiedniu, zagęty w interesie brata, który gest drobnym kupeem i gak mógł wspierał go. Niedawno temu dzienniki doniosły o tern, fce w fabryce Hechta wykryto wśród person&lu technicznego rozmaite nadużycia. Gdy Lederer przeczytał tę wiadomość, pomyślał, fce teraz nadszedł czas gego rehabilitacji. Postanowił pógśó do właściciela fabryki i przypomnieć mu, że pierwszy zwracał mu uwagę na łagdactwa gego zaufanych i że wydalony fostał niesprawiedliwie bo naraził się tym, którzy mieli wtedy wielki wpływ na szefa. Właściciel fabryki nie przygął Lederera. Wtedy Lederera ogernęła bezgraniczna Ulośó. Był bliski obłędu. Długo hodował w duszy poczucie krzywdy, gaką mu wyrządzono, potem nastał dzień, kiedy zdawało się temu nieszczęśliwemu człowiekowi, że zostanie {rehabilitowany. Odprawiono go od drzwi, jak parszywego psa. Jeszcze dwa dni przetrawiał w sobie to wszystko. Potem udał się do fabryki, odszukał dyrektora oddziału technicznego Woline- I®, który ongiś sprawił to, że go wydalono, L- zastrzelił sprawcę sweg niedoli. Aresztowano zabógcę, który po strzale Śtał na miegscu, gak wryty, i pozwolił spokojnie nałożyć sobie na ręce kagdanki. Nazajutrz, kiedy w dyrekcgi policji, miał Kasyna i Koła art.-literackiego w własnej sali, pięknie udekorowanej, którą po brzegi wypełnili członkowie i zaproszeni goście. Zjawili się tam także: wojewoda Gołuehowski, komisarz rządowy m. Lwowa dr. Nadolski, prezes Sądu apelacyjnego Czerwiński, prezes Prokuratorji państwa dr. Haraerskij prezes Dyrekcji kolejowej inż. Morawian ski, wiceprezydent Izby handlowej Hoflinger, reprezentanci świata literackiego, artystycznego i prasy. Zebranie zagaił dr. \\\\\\\\Y, Hojnacki, prezes Kasyna i Koła, wznosząc okrzyk na cześć Najjaśniegszeg Rzeczypospolitej, poczem orkiestra 40 pp. odegrała hymn państwowy. Następnie dłuższe przemówienie wygłosił prof. dr. Antoni Wereszczyński, po którem nastąpiły produkcge artystyczne. Śpiewał chór „Barda“ pod batutą p. Wognarowicza, śpiewała p. Dresler Pasławska, na fortepianie grała p. Ottawowa, a na wiolonczeli grał prof. Cetner przy akompaniamencie p. St. Czechowiczówny. Uroczystość zakończyła orkiestra 40 pp. odegraniem kilku utworów muzycznychbyć Lederer fotografowany i daktyleskopojrany, stało się coś nagmnieg oczekiwanego. Właśnie fotograf nałożył na głowę czarną płachtę, poliegant zaś poszedł przymknąć drzwi. I wtedy Lederer wyskoczył oknem, głową na dół, z czwartego piętra. Ciało gego z pogruchotaną czaszką legło skrawawione na dziedzińcu budynku polieygnego. Groźna eksplozja gaśnicy „Mlnimax“. W związku z notatką podaną w naszem piśmie z dnia 27. ub. m. o wypadku spowodowanym gaśnicą Minimax w Przemyślu, proszeni gesteśmy o umieszczenie wyjaśnienia, którego zgodność poparta jest nadesłanym nam urzędowym protokółem Jak się okazuje, wypadek został wywołany gaśnicą pochodzenia wiedeńskiego, będącą w użyciu ok. 15 lat. Zbiornik gaśnicy nie wytrzymał ciśnienia, gdyż gaśnica okazała się zupełnie zdewastowaną, niewłaściwie napełnioną- a otwór wylotu zanieczyszczonym wskutek przechowywania gaśnicy bez wieszaka. Według przepisów technicznych gaśnica winna była być po upływie dziesięcioletniego okresu użycia usunięta lub poddawana co 2 lata próbie na ciśnienie. Proszeni jesteśmy o równoczesne stwierdzenie. że gaśnica powyższa nie ma nic wspólnego z wyrobami Krajowej Wytwórni Gaśnic Minir.iax w Warszawie, która każdą wyprodukowaną gaśnicę poddaje próbie ciśnienia na 20 atmosfer. PROTOKÓŁ spisany w dniu 30. października 1928 r. w Rejonowym Zakładzie Żywnościowym w Przemyślu. O b e e n i: Kpt. MARYNIAK Władysław gako zastępca Kier. RZŻywn. Urz. Państw. ROGOŻ Stanisław z\n',
 '1901.27945205479\t1901.28219174911\tGŁOS NARODU\tJBC1\tslusznie, iz l czenie si z wame zbl ra, patrz e na te. zalos e kontorsJe J czlowiekiem stojl\\\\\\\\cym "in odore" moskalofilstwa, lecz, m6Wl c z RnslDem,. ".me moze na dwi Die bardzo przystaje do tromtadrackiego i krzy- z tem, coby wn. wlasclwle wypadalo zro?lé, kliwego patrjotyzmn, gloszonego przez nich na z. gromem obnrzema, ze. stan,owczem pot pie em kaZdym kroku. To tei przed ostatnim calusem n.lepoprawne .recydywlsty 1. z wyprlysI zemem braterstwa, wyblagali u swego nowego towarzy- Sl kompromItuJ cego sprzymlerzenca. . sza broni wyrzeczenie si Moskala i wszelkich Jdeli ks. Stojalowski zamierzal swojem nie spraw jego, pol czone zapewne z renun(\'jacj ze wczesnem wyst pieniem zm cié harmonj zjazdu stoli(\'y biskuþiE\'j\'w Cz stochowie, czy tez pa- dziennikarzy stowianskich, to spnd owal kompletrjar(\'hatn narodowego polskiego kosciola. To tnie. Wywody jego spotkaly si z jedno yslnem rzekome nawr6cenie zb} kanej owieczki, doko- niemal pot pieniem zgromadEonych w Dnbro:wnane podczas zawierania ostatecznych pakt6w, niku przedstawicieH prasy,odprawa zas, udzleznalazlo nawet sw6j wyraz w slynnej odezwie Iona mu ad personam, tak go gruntownie zmyla ,, ednoczenia stronnictw ludowych" i wywolalo I i osmieszyla w taki spos6b, ze blamaiem i smieu i ech niedowi e rzania n twarz y _Indzi, obzna- ! sznosc}1! m6 gl si podzielié ze swoim Jedynym Jain, w li.dzl.lt, ,.lIzl.l. zrlU kddy ,..8I..Merlt.r "Qhl. lIare". 1I .trzYMa pl,tnllty _,.re,zIY I..Mer .1...zl.I.... lIultr.wa.... "Glosu bterackiego i spOleczDegO", 6ry ltall H 11,"zl.l, ".rtezaIlY Jilt lI,z\' Itale wezy.tk" IIIZYM 11I....t... CO ZYCIE NIESIE. U\'\'\'\'\'\\\\\\\\F.T A G1- I lamoroo wanie niemiectiegü a jtana. ZllII.ordowanie kapitana Blruch. tu& pod brllll.lai PeldlU, 0 kt6relll. jut wczoraj donlaWjay, je.t nowYIll. dowodelll. na to, te wszelkie dìejalne, czy p61oficjllne zlpe"DI.n!a, jakoby w 8tQUCY Cain paDowd jd 2Upe ny spo\\\\\\\\ój 1 bezpiecz.nstwo tycil dla obcokrajowców, ule!y przyjaowaé I wielk\'l rezerw,. Dz;iennlki btrlinskle podaj\'l D... pnj\'lce \'Iczególy o pnlytszylll. wypadk.u: Kapltln Bartsch, kt6r.go toapan,;a zlj a jut letni\'l kn ero w pobUtu palacu ee8lrlklego, przylyl konno do PeklJlu. W jrodo wle. ClOrtm opuicU ZDOWU Pekin podcZls gWlltowaej tr\'lby powletrznej I udal .10 z po"rotea do sw.j tomplDjI. KonDego ordynlnll odeslal jut przidtelll. do kosllr. NIZljUtrZ raDo\' 0 gods. 8\'30 tolAierze ze .ztabu, kt6ray wyruszyli Zl furatelll., zDlletli jego z"lold po za obrObea 1II.11.tl, .1 ubJCZU brutowaneJ uliey. Blrt.ch otrzyaal pcstrzll ztylu, zre.zt\'l DI zwlokach nlelll.l tldDYch \'lldów. R6wniet. Die znallZioao bdl11ch oznlk, któreby przelll.lwilly Zl lII.orderstwIIII. w celu rabl1nku. Zwloki przenlesiono do aluta I poddano doklldnya ogl\\\\\\\\dzinolll.. Bldilia wYUzlly, te kull, po.hodz\'lca z rlwolweru stantej koutrukcjl, welZla do clala z boku I z tylu, prze,zJla w\'ltrobo I IItkwUI II przodzie w plerll, gdzle J\'I tet zDal.ziono. Saleré lII.u.llla nltychlll.ÌI.t nut/lplé. Prz11uszczaj\'l, te kapltln Blrt.ch zab1\'ldzil podczu tr\'lby powietrmejt zjechal z drogl, a lII.orderoy hilÍscy .tr\'lcill go eelnym .trzalelll. z kenll. Kon zniU\'It. )(nniur i to. .zula byly DI plersl podlrte, prawdopodobnle przez sllll.ego Barts Jha, kWreau po zranieniu braklo tchu. Znallzlono prly nim \'Iklewkt, zl"leraj,c\'l 200 11I.1rek I 8 dolarów. CI) slO tyczy k"utjl, gdzll Dilety szukaé lII.ordercó" Bartschl, blrdzo watnylll. szczególllll. jest faU, te hla, od której Bartsch zgln",\n',
 '1961.35068493151\t1961.35342462582\tDZIENNIK POLSKI\tMBC\tsPrawie sa- mookl\'eślenia, to właśnie.-:- jak zaznaczyl ma być tematem przyszłych rozm()w w Evian. Jeżeliby lud,ność algierska w czasie aktu samostanowiem!a g9:05owała za zerwaniem z Francją, wówczas rząd francuski nie sprzeciwi się\' takiemu rozwiąz::ciu zapowi ział de Gaul1e. ZapowiedziaI rÓWn:e:i;, że w wypadku "secesji" (całkowitej niepodleglości) rząd fran-cuSlki \'nie będzie już udzielał żadnej pomocy Algierii. 1942 do okupowanej Rygi, a PÓ7.mej więźniarka obozu koncentra.,. cj\'jnego w Stutthofie, krawiec Horowic z Kołomyi, obecnie zamieszkał)", w Tel Avivie, Josse1ewska z; okolic Pińska. Swiadkowie cudem ocaleli z krwawj\'ch akcji hitlerowskich, któr€ pociągnęły za sobą smierć wIelu tysięcy ludzi. W dalsz.ym ciągu mają być przesłuchani inni świadkowie z Polski i .Związku\' Radżieckiego, a później z Francji, Belgii, Holandii, NorweglJ,\'I)anli" +-u semburgui\' Włoch., (f1BęBzie\' \\\\\\\\wśr6d"\'nrch\' profesór\' SotbO-\' \'11Y-:We1lers;-\' \'klóryzłoży zeznania o t.ransporCie Żydów z Francji do obozu śmierci w Oświęcimiu. Depesza z okazji święta pa l;stwowego"Cz8chosłowClcji WARSZAWA (PAP) Z okazji świf:ta państwowego Czecho.slO\\\\\\\\vacklej Republiki Socjalist \'cznej Wbd3\'- !\\\\\\\\.ław Glimulka; Aleksander Z wa.dz- Ikl I Józef -Cyrankiewicz przesłali de- I peszę gratulacyjną na ręce I sekre_ tarza KC Komunistycznej Partii C €choslowacji .i prezydenta CSRS 1 An.tonina Novotnego oraz. przewodniczącego. rzqdu CSRS Viliama Sirokiegoli...wIJe..e przemówienia minlslr6w .a kenferencJi lATO w \'Osll OSLO (PAP) W poniedzialek 1"07.pOC7.,ęła się 3_dniowa konfere.t1cja Rady NATO. W pierwszym dniu minIstN:>wie spraw zagranicznych p\'ł11Stw NATO przystąpił\'i.. do .!\'!eneralnego przeglądu sytuacJI ml 7,Ynarodowej i do dyskusji nad długoterminowymi planami tej oru;anlzaej i, jak również nad sprawą pomocy gospwarczej dla slabiej rozwini tych ekonomicznie państw członkowskich. Uczestników obrad powitał norwe,ski mLnIster spraw zagranicznych, L..nge. Następnie przemawiaJi nowy sel retar\'Z generalny N ATO, Sl.ikker" portugalski minister s;>ra w zRgranicznych, Nogueira, który objął przewodn;ctwo oraz amervkal1ski sekretarz stanu Rusk. Już w pierw- .Ur. ,.t.ścl .19 rocznic, zwycięstw I (Dokończenłe ze str. 1) kich\'sU, aby u.macniać przyjaźń między narodami, pokuj .I. socjalizm. MOSKWA (PAP). W związku z szesnastą rocznicą wyzwolenia Nie- ,mieCspod władzy ,fasZYzmu Niklta Chruszczow r Leonid Breżniew prze- ,siali ludności Niemieckiej Republi- ,ki DemokratycUlej serdeczne po\': zdrowienia. APEL POLEGŁYCH W KRAKOWIE Po gwiaździstym prżemarszu przez rr.łe miasto poczty sztandarowe i kompanie honorowe gat"ni u krakQIWskiel\'lo WP ustawiły się na Rynku \'"do apelu poległych. Tu, po, zapaleniu znicza przy gluchym warkocie werbli społeczeństwo Krakowa oddalo hołd żołnierzom poleglym na wszystkich frantach II wojny światowej. Podobne apele odbyły się w wie- \'lu miejscowościach ziem! krakowskiej. Przed płytami Nieznanego Żołnierza, Pomnikami Wdzięczności Armii Radzieckiej, grobamiźołnierzy i partyzantów II wojny światowej m \'odz eż i wojsko zaciągnęło warty honorowe, zapłonęły znicze i ulo;\'"cmo wieńce 1 wiązanki kwiatów. (jur) s ych przemówieniach nie brakjo akcentów zimnoWojennYch. Mówcy rozwodzili się n.a terna t nie zpie- C7., ństwa, jakie rzekomo zagraża Zachodowi ze Wschodu krytykowali iqeę-, poJwjowego \\\\\\\\1..-spółis Lnienia.. óJ..az na\\\\\\\\vQJywali do wzmożenia wv_ lIi1ków NATO w dziedzinie rhilita\'l"- \'neji ekonomicznej. RUskpoWiedzial, że rokoW\'cin!a rozbrojeniowe, jakie rozpoczać sie mają między ZSRR a USA, dotyczyć będą wrłącznie "metod i prccedury", :uhŚ istota problemu nie zostanie poruszona. ,Sekretarz stanu wspomniał także o zamiarze Stanów ZjednoczQiI1ych wystrzełen!a pod koniec roku bieżąc s,ątełity z zal,oglO\\\\\\\\ ludzką \'.Ip. Mgr JAN$IERNACKI prof. Liceum Pedagogicznego I Zaoc:tner;o Studium Nauęzyclelsklego\n',
 '1930.54246575342\t1930.54520544774\tGŁOS NARODU\tJBC1\tsamego tylko obiegu biletów bankowych wynosi 55.66 proc. Uwaga na sklejane banknoty. W katowickim oddziale Banku Cukrownictwa przytrzymano niejakiego. Seliga Liebenfreunda, kupca z Brzan owa. który płacił za pobrany cukier banknotami 100-złotowemiprzyczem okazało się. że kilka banknotów było w połowie przedartych i sklejonych przejrzystym papierem. Przy baszom obejrzeniu stwierdzono, że tylko połowa banknotów była prawdziwa, druga zaś sfałszowana, ale tak dokładnie, że na pierwszy rzut oka niczem nie różnił się fałszywy banknot od autentycznego. Do najstarszego składu fortepianów firmy Władysław braków, Rynek główny L. 34. nadeszły nowe transporty fortepianów pianin firm krajowych i zagranicznych kłóre można nabyć po cen: ch bardzo przystępnych i na dogodne spłaty. Firmr ooleca P. T. Publiczności oglądanie wy stawowych sal bez przymusu kupna Jeszcze jedna fabryka unieruchomiona. Przed dwoma tygodniami zarząd „Zgierski-] Manufaktury Bawełnianej11 wymówił prac wszystkim robotnikom w liczbie około 1000 osób. Wymawiając pracę zarząd fabryki umotywował krok swój brakiem zamówień. Zarząd jednak zastrzegł się, że wymówienie to może być anulowane, o de w międzyczasie zamówienia jakieś nadejdą. Obecnie okazuje się, że sytuacja w niczem się nie zmieniła, i dlatego też w czwartek dnia 17 b. m. fabryka zostanie bezwzględnie zamknięta i wszyscy robotnicy otrzymają z zarządu fabryki zaświadczenia, do funduszu bezrobocia, celem wypłacenia im ustawowych zapomóg. Ruch na kolejach słabnie. W czerwcu b. r. przewieziono kolejami przy ciętnie dziennie 13.746 ton ładunków, co w porównaniu z czerwcem roku 1929 wykazuję* spadek o 3.568 ton dziennie. W czerwcu b. r. naładowano na PKP. przeciętnie dziennie 12.132 tonny, zaś w czeTwcu ubiegłego roku 14.948 ton. Od kolei zagranicznych przyjęto w czerwcu b. r. 417 ton wobec 696 ton w roku ubiegłym. Tranzytem przez Polskę przewieziono 1.197 ton, a w roku ubiegłym 1.194 tonny. Na giełdzie zastój trwa. Wczorajsza giełda krakowska. Bank Polski 166 zł; Zieleniewski 33 ys zł; Chybie 25 zł; inwestycyjna 110 zł. Na rynku walut bez zmiany. Dolar 8.88—8.89 zł: czeki 8.90%— 8.91% zł; Bank Polski bez zmiany. W akcjach tendencja utrzymana, obroty małe. Robiono Bankiem Polskim po kursie słabszym, Zieleniewski i Chybie bez zmiany. A papierów procentowych inwestycyjna w większych obrotach przy kursie utrzymanym na ostatnim poziomie. Na pogiełdziu kompletny zastój. OFICJALNA GIEŁDA WALUTOWA. Warszawa 16 lipca. Holandja 358.78, z59.68, 357.88; Londyn 43.36<4. 43.47, 43.2.; Nowy Jork 8.90. 8.92. 8.88: Paryż 35.08, 35.17, 34.99; Praga -■>6 43 96 49</.;. 26.36%; Nowy Jork wyptaty telegraficznie 8.91. 8.93. 8.89:\' Szwajcar,jai 173.25, 173.68. 172.82: Wiochy 46.B9%. 46-81> 46-5S; Berlin w obrotach prywatnych 212.80. GIEŁDA AKCYJNA W WARSZAWIE. Warszawa 16 lipca. Bank Dyskontowy 115 Bank Polski 166% Bank Zachodni 70_— Cukier 30% Lilpop 25 Starachowice Pożyczki: 4% premjowa inwestycyjna 110% 5% dolarowa 63% 7% stabilizacyjna 88 8% Listy Zastawne Banku Gosp. Kraj. 94. GIEŁDA W ZURYCHU. Zurych 16 lipca. Paryż 20.24%. Londyn 25.03. Nowv Jork 5.14.40, Belgja ^^hy 26.S>». Hiszpanja 59.40. Holandja J07-06. Berlm i22 80, Wiedeń 72.68. Sztokholm 138.30, OJo\'137.86 Kopenhaga 137.80, Sof ja. 3.74. Praga 15.^oJ4, Warszawa 57.70, Budapeszt 90.17/* Piątek 18 lipca. Kraków (312.8). G. lM° iowei- 11.58 Svgnał czasu, 1-1". «yty gramofonowe: 13 Komunikat meteorologiczny: 1515 Komunikat gospodarczy: 17.35 Odczyt p. t.\n',
 '1934.92876712329\t1934.93150681761\tKURIER POZNAŃSKI\tWBC\twykonuje obecnie e roe- m Powodzeniem t. lw. porednle W** litrutiicze. Po wojnie wyten- :ek lies Chorych edecydou ei elo ne oiwercie winnego seneiorjum i vtybrei ne ten cei Ludu-litowo. !ü Ni\' domo. nie bu. orotestu Ie simm mllosników przyrody. w tym eeimm mniejwięcej czenie poweieio seneiorium Kasy Emerytalne] P. K. w .Chodxleey. ujbudouene oluele. odpowiednio do du czesnych pretlóu nen0~ go budow niciwe. Kueetję budowy wlasnej lecznicy die mucho-chorych uboejlieczonycb ne terenie dzielenie libczpieceeinl liniowej w Posneniu. poruszenia po ree pierwszy ne posiedzeniu owczeenego Wydzieiu Ubeepleceeinl w dniu a:. li. iwil r. Do eelnirreeosavenie się tem eegednienietn pnyceynily sie motywy. jek ellnle wzreeiejece iiclbe wj-ped wdrożenie leczenie u grul- preee czlonkow urzçdu i reeceoznewców iueirecje, wchodzącego w nehlbç rejonu nr. i w iemłe nedleenlciwie wypedie dosc pomyslnie eeeñ wdwu! O eren e potomne! IRQ be ev ioeony jest weród roeleeiych eoenowycb leeów peńetwowych w oddeleniu od pouieiowego mieete Oborniki o ee 5 lm. Wschodnie sw. ceesicle tiotyke wysokich brzegów rzeczki Wełnyned które wmosl się 6-8 mtr.; powstające ne rzecu-e i przylegiych içknch mgly nie doeieeeje eetein wylej polotoneeo leeu. Oeteteczne koszty budowy iectnlcy. Któr. ulolirsono s wiosne i903 r.. wzrosly do t_ mit.. ne ml. Uruchomienie lecznicy e plik wnymi pecjenteml neetąplio w dniu 30 kwieinie i903 r. W roku obecnym minęlo więc 3! iei od ocenienie lecznicy. które om neuwe się Iiecenice w Kowenówku pod Obornileml. e równoczeinle mile i6 iet od chwiirpree» iccie edminlsirecii prze: wiedee :nieie W r. ima odbylo elo w iei inetic: jedno posiedzenie lii polski przeciwgrutlicugo. który w \'ei w Poeneniu. D „_ ieei dr. w. Jui NRICH* !esów mieniących eie o Pueecee ucho eenejduje ale drugie eeneiorium. po- :mille pned woine. belt ono w S m u- ele jest wiesnoócie Pom. “foiewödekieeo ZWIQIIH Komuneinexœ Seneiorjuin istnieje mi r. mot. Peeiede ono dl -mireeceenie im eher  emrlkgli. volcano DI sunweb. ne Itrm. zeniàœne i. t :relic dele i _ dolenieui I .4r b* I-" sił- deio opisu\'. Dyrektorem .,_ j `\\\\\\\\ mi”. zn_ hamowaniem: 4 lc * -\' I \' BOI@ nie( w oditeiolrl 5 km. od v- I IR III. p. m.) I enecene iioócie dotecowyrh o dnech l ety-ch. w Meiteeoeci wype prew-le wyieaenlle eoenemi. z bu_ breoey u u eo eœwoeci ehereitter ecie-owiiownieey. Leey -r i i! i i l Ko\' B raids\' x\'c\'fy-`7l` ter _ _ \' \' jeet dr. S. Meysner. który w m i i -i " 0 że_wymienione dwe senetorje ilew-chory które podnioeie sie e 5 RIOS! w Collvlium Medicum d \' Y monje. eby przyjec wetyei- wypedkow w r. i894 ne 56 w r. l898._ temet ..Chirurgiczne iecsrn \'e t.1 TNOFSCh. którzy eeulnii pomocy etu cierpieniu. wience» zwi.- i konieczno# przylec-zenie się do ogólnie rouvijejecej eie elcji pneclw- praelio: pluc”. Smutnie posiedą noœbnie iet Inne neue ienenlcs. kii~ met. oqzneceejecy ele cieplem igg o röwnomiernei lemperetuue i e sume. Prue to jest umoiliwione nnepmwedunle kurecli we wuyu m. rech roku. lekied :onni odno ion;ceikowicle w ietech lüiłi. ?necie lecznice int senat Ubeepiwreini Spolecznej w\n',
 '1881\t1881.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\tBię z Prus Zacho.. dnich do Opola. Lekarzowi praktycznemu r. Sikorskiemu powierzono Wiadomości potoczne. komisoryczny zarz\'łd posady chirurga powiatowego na po- TORU 23 czerwca. wiat odolanowski. Dr. Sikorski zamieszka w Zdunach. Toruńlka Izba karna rozstrzygła dzisiaj proces prze-. Wakuj posada. c irurga powiat?wego w powiecie ciwodpowiedzialnemu redaktoroWI Gazety Toruńskiej. lDo rocła,!sklm, oprózDlona przez śmierć dr. Jaekla w Derdowskiemu, oskarżonemu o korespondencYl! z po- GDlewko le. Z posadą, t poł Ci ona pensya oczna 6 mk. iatu świeckiego z 11 lutego rb., umieszczoDlł w nr. Zgłos ema o t I=osad wystosowywat nalezy do kroi. rew której się prokuratorya dopbtuyła wy roc e ia przecl gencYI w Bydgoszc. y. .. . 13), kodeksu karnego dla Rzeszy niemlec leJ. I.nkrymI- Elektrycz osC n w dzle. \':V1 lkJe mnostwo clckawy<:h nowany ustęp zawiera koniec kore pondencYI, .g zle kore.. przypatry ało Sl z ,wlelklem zaJę Iem we czwartek 26 maja spondent przytacza zdanie kołodzieJa z pod ęWlecl pod po połudmu z brzegow Sekw ny .1 z mo tu zwanego Pont ilłce jako przyczyn wychodźtwa ludu zbytme zDlewalame Royal ewolucyom małej łodzI, pierwszeJ, która w Paryżu go do uległości wobec państw!!, i t nas pujlłcemi sł wy: pływała poruszan\'J. siłłls. el ktryczn go mO,tora. Maszyna ta, "Dziecko codopiero urodzone JUż mewoh ulega, m.usl by bar zo robnyc w mlaro\\\\\\\\\\\\\\\\", pO lada stosunk.owo. nadzwybowiem w przepisanym czasie do regestru urodzeDla zapl- czaJn, siłę, pODlewa z statek z wlelkłls łatwoścI/} płyn,ł pod BRne (? I) nie wolno w tym względzie uchybić godziny czasu. wodłls i w par minut odbywał drug od mostu królewskiego Ledwie koilczy rok szósty, a już od przym sem ch?dziĆ (wprost prz ciw bramy Iaw ego ogrodu cesarskiego dotymusi do szkoły. Nadchodzi wreszcie czas wOJskowoścI a z kaJ,cego rulO pałacu Tmllenes) do mostu Zgody. Ma zyna ni\'ł trzechletnia służba rezerwa, pierwsze i drugie powo- poruszająca umieszczona jest przy sterze i po!ns a s ub łanie tak iż od kolebki aż do bO lat wieku w ciągłej nie- o trzech skrzydłach, baterya elektryczna znajduje Sl w omal żyj niewoli. Tych smutnych stosunk?w. i zna Ame- samym. rodku ł?uzi. \'Y chwi i rób cztery soby znajdo.. rykanin, o tem wie lud nasz z listów przYJaclOł I krewnych wały SIfJ w łodzI, a między nu\'ml w nałazc I konstruktor i do tej wolności wzdycha, t skni i wreszcie do niej zd/łża." nowej machiny. Statek ten nazywat Sl będzIe T elefou. Wystawa inwentarzy żywych w Warszawie. Dr6b również nie wielu liczy wystawców. Ksi na Marya Czetwertyńska z Suchowoli (gub. siedlecka, pow. radzyński), ofiarowała na wysta: w koguta i dwie kurJ: .rasy ondau,\' k gut I dwie kury rasy angielskie) DorklOg J/ 2 krwI, ml SZ8ne z krajowemi; kaczora i dwie kaczki rasy Rouen; okazy te nagrodzone zostały medalem srebrnym. .. Pani Anna Janaszowa z PłochoclDa przedstawIła koguta i dwie kury rasy brabanckiej. Jaje, z którego kogut si wy ągł, nabyte został w Berlioie w ogrodzie zoologicznym, ku.ry urodzone Bą w Płochocinie dalej dwa koguty I c ter kury czarne rasy hiszpań8kiej, z matki yl gDJ t J z\n',
 '1966\t1966.99999996829\tGAZETA CZĘSTOCHOWSKA\tBPiWBCz\tpną-rsx a. w. u x. !s zs „AkruahaoścP magazyn intcrmucyjny. ws} u lekcja Języka angizlsk! powtórzenia. 16.35 Dziennlk Telewizymy. 11,!! ..Mił z okienku". 11.1.5 mlm dl: dniach 17.38 3.57a morskich miskach". 17.55 „Odpowiadamy m Pytania w !itame Politechniki GAZETA Wytwer: SLASKIE PRASOWE RSW „PRASA" WYDAWNICTWO W KATOWICACH. UL. MŁYŃSKA l W współ nante JUKI? llalla! ń !Annn Anmark, zyniu! Dudek (seh Kubiak_ (członek Kolegium). Gumula Linna). mmam: H retan owuk (fotoreporter). Raimund Plu-cial: (redaktor nncrslny). welchen !uhuhuh Wlldlmilł Wru. Korektor I minh: Kulin. Adres Redakcji! częstochowa. II. swlereovwiklop ł. Telefony: l Nu o 4 f0\' I dukcji I140. !Wiktor nauc Materiałów v y ::leniunio lny 41-33. nie umówionych lednkch ulg zwnou. ll:( p. 51-::. 1 J\' ..Nud wartą" r VTI! Z _ 5 n. kwqnulnh II i. blz-ocznie II i. rocznie na zł.. outowania wahanie i1 codxinah od I da II. W sobot! -\' 5° !MIL II. Druk: c e hihi! Grunt-zuo; &albumin; m Allo ucho n Iz. na papierze z Myukovnkxe: Fibri” \'Iuiem Cvst. mm. 1055 29.3.66. A-Zż inn! ... [qm Wtrmwr \'”\'"\'I.\' lew "Pwünyuvo kmm Łużyckiej (bkàw- ;mod l. Al!!! Pokuauymanen- 1. wstęp H 1 im krwi!" _tpeloologiciyg “świt Sinuca budynek Muzeum H M cuma nd 1l do lfuwozwart- “M _gda 1l. w ponlodthlll lulecme nieczynna. :nu k &annemon; (Fark „lalunie” \'- "n DIM( “EWF” unnàšncę b @W œ 1 30.00. 9 15,30\' „W21 "b „Gatsu" (ugi !t :Qi u EŁ" m. I \'I 1_ n); "gäšäyükš :uh (l. 1l). W niedziele dow poniedziałki „Czlowiek z toto- „Ml- „przerwany lut” (l. m). 7~n hm. „Tnçy iwlnty\'cnxl1wera" (I. 12): 11211113111. gedz.11)„nzu;\'káç„y-7 oru-ow „Wiedza" aw: m. 1 t2221\' 1111!. ma; ..Baaba a mrpowenym 5-4 bmi. „zyes- n: 120cm" w»- nu, 1. m. l~c bm. .Lnyx sobie dahd 1 mma" (radz... L m. ..Uror _W w: Marov „Zgoda" 1--11 bm. 1 seans „Unca nadmorska" (1.13), “JN” 6a w.. w kody od 13 do „wama arwam:. m; K0N°P1|$Ä Marianny. w ponledœial- „suv-c" 1-n m. „Zakochani q Doswlątecme nieczynny. mlędcy nami" (1. m: PIZVRGW ząmsnvni" (USA. 1- „Mnruniev- 1~n bm. ..OWW sentymentalna\' (l. 18)- xumuc: „Howl” I „Czlowiek, który \'crawl\' mmlaaowy Joe" (C5335. l. mane.. l. u. m. u bm. „Salto" a wnh na lodzie" (LI). I! DC. (tani... l. lil, I hm. „Prażymy W 33915" ru" (polski, I. I), D-ll hm. ..LÄ- 1 „, 00. 20.30. n hm. ..M110M dwuàzlœnolntków" 1c. panom; KIIZEPICI: wum» a 1 a mn. „Bawoły" HH t-u hm. „Fantaron" ll): mn: „Swit" o bm. x seann ..Iw- NOID!! ssanie" (l. I). bez why" (l. LUBLINIEC „Kometa" 0-7 Inn. „Marla" (I. 10,9-l1 hm.„sys\\\\\\\\em" (L lll. li hm. „Wir" (I. ll): h0- BIIOBZIEŃ „Frsynloáć" a Jam. „Romans z nlaznajomym" (USA. 1. 1c), !~11 bm, „Upadek cennrslwn rzymskiego" (USA, 1. 1l. ponat). 12 bm. „Klu jest bez winy" (CSRS. 1. 15). 111 1 11 bm. godz. 15. „Gapa" (DOIHIKI I. \'IH KALETY „Ilunllkl" i bm. ..hmuśü dwudzlemçlalkbw" (l. 16), !A9 bm. „Chłza\' (I. II!, m41 hm. „Szecherezada" ll. _Hm KOCHCIGE „Grun-nudn" !~11 bm. 1 seans ..Awantura u Basłę" (l. 11. rr\n',
 '1839.67671232877\t1839.67945202308\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tz k li R\' a I\' o I a. \\\\\\\\V sobotę w. wicczór będzie jui Jego ltról.l\\\\\\\\\'Iość\' z pOWrotem. -.Nowa opera: Przestroga cy- a n ki. nie, bal\'dżo się \'podóba. chociai muzylta Jest piękn i doskonal ;. jesteśmy za nadto ,do wł skiej muzylti przyzwlczajeni. ,abyśmy w powazncj" niemiecJtiej upodriLanie mieć ł\'!\'l0gli..- Zwykła uroczystość wezwania Ducha Swiętegona pocz tltu. szkolnego rolm,. odbyla się d. 2. \'. IIl. w jezuicl im kościele z wszelh okazalo- 8i:1 Zaszczycili -j sw obecności Jego Excel-. e e ją guh6t\'ni alńy Prezydent baron Uricg. tu- Zlez caly. uniwers}\'tet- z swoim. re1ltorem, do-, tol\'em medycyny,prańciszkiem Babel de Fl\'ohns-, erg. P. profesor G]oisner miał trcściwa mo- {\'f\' Zask]eplanie Pełtwy idzie sporym\'" kro-. leD} I. jeszcze przed przybyciem, najdostojriiej- I\'Ize g o \' . ., l \'1.\' \'goscla zamys aH przYWl\'OCIC {omunH\\\\\\\\acYJę ł Prz}, ohb,dwóch hote]ach, czego tern wJększa 0lazU. e b l . J C M , . Się potrze a. I eze ego es; osc\' zaJ-\' tnIe POIIlieszkanie Jego Excellencyi gubernijaln l gQ\',Prezydenta barona Ul\'ieg przy "szer(;)l iej. U IC y S 1 d ł c:I . .. -:-. pama y WlOt pne stawl3n nowe, p anta.....\' Je l. ł .. ,.. l lo Ó ó\' -JW ORO o mzszeJ plas {OweJ g ry I na. Zr p nanYIIl j j wierzcholIlU które \'przy troskIi-. ern \'8t-ar3ni.u i dozorze, P ielmic sie rozwi J a.;a. o ł- oo-ł.:. 1.ato.-zalozona droga prówadz ca w gbrę jcst d o szeroka i .nie uh\'udza w dostawaniu-.sie na \\\\\\\\VZl>\' ó n c:I . d .. " .rze.. ar f.O pozyteczna Jest zo-a] uJaca, IIle .taO}\' l l l 1. P\' 1 I . je< e lOt ma, m Rtorci ca a p as czyzna\', rabt.. znlzona dla ścieltu wody. dćszczowej ]uóch{\' przcciw.nym razie spadaj c nagle zpo-,.. w y osc. nie ty]ko.zasadzone drzewa z korzeniem, IIlty\'wać, ale nawet ,i piasek az w,u]iee,kral{ow... g pr,zedmieścia nieść mogła.. y*",,,,., IX. l 1. ,b. zma ł tutaj w 53. roku ;:i cj ah ;t z e f B e I e c ki . proboszcz w Rrosl1le I 8h ob wy nadzorca szkół w\' dyj cczyi I pl\'Zemy J rz dku .łaciuskiego.. (Q) ( Nadesłane,) C \'. Szanowna ,Redakcyj o l »G z\'ytałeD}, artykuł umieszczony, w. Nrze 99\' ltt:;e: y wowskiej" j ,podpisany Lyida Sas. :&Ote o Jest ;ten dumny znawca. ktÓI;Y. pod \'podZie D}. zIIl}\'Słonej skromności wieśniaka. Iti a- Sle .w y ie J d I p. bl ",. -ni c L o ca e J P u IcznOSCI, sml3\'c g az Ura . nies\' ,.gą.oleIIl i szyderslwem to, co ona z u- 1 leniem P l\'Z . Gd \'" s ca ubl\'. J:J,muJe. p tez Jest ta Jego myha P P lc nosc. na któreJ zadowolenie artystfacowac P o w " J I," ., ttze\' Inna... aRlCZ miejsca w teapatteO lhmędrkowie zajmuj ? WszakZe równie Prz y l\' Ja krzesła, galel\'yja jah loie, oddaja nie- llluszone m l O I\' I as l.. dJ \' R RamI. sprawIe IWOSC grze I\n',
 '1934.83835616438\t1934.8410958587\tDZIENNIK ZARZĄDU MIASTA STOŁECZNEGO WARSZAWY\tMBC1\tM sr, WAHSZAW>,. 3 W e z w a n i e. (Nr. Km. 574/34 r.) Komornik Sądu Grodzkiego w Warszawie rewiru XL, Jon Rzymowski kancelerję swą mający przv ulicy 6-110 Sierpnia 27 obwieszcze, że na żądli nie wierzycielu egzekwującego Heleny Rudnickiej w dniu 28 Iistop ad e 1934 r. od godziny 10 zrllna odbędz e slę opis nieruchomości .I{olonja Stefanówka C. rej. hip. W- 3199u, nil której wierzytelność poszukującego wierzyciela jest ze beapieczoną, a należącej do Ho le s łewa Plichty. Wobec powyższego i na mocy art. 668 2 K. P. C, czyniący Komornik niniejszem wzywa wsaystkie te osoby, którym, ze względu n a brak ujewn ie nis ich praw w wykezle hipotecrnym eubhastowana] nieruchomości, nie 7.osłllły doręczone Zll" iadomlenie o opisie i oszacowaniu, przewidziane w ert, 668 1 K. P. C .. II których prawe do subhastowanej nieruchomości stanowią przeszkodę do egzekucji-ożeby przed ukończ eni am opisu, t. j. do dnia 28 listopada 1934 r. zgłosiły c lyniącemu Komornikowi swoje prllwa do wyżej nazwanej nieruchomości lub jej przynależności. Warseewe, dnia 2 Iistopade 1934 r. Komornik Sądu Grodzkiego Jan Rzymowskl. W e z w a n i e. (Nr. Km 179;34 r.) Komornik Sądu Grodzkiego w Warszawie rewiru XL, .Jan Rzymowski, kancelarję swą mający przy ulicy 6-go Sierpnia 27 obwieszcza, że na żądanie wierzyciela egzekwującego Eugenii Szvmańskie] w dn. 30 listoplIda 1934 r. od godziny 10 zrana o dbe d aie si<73> opis nieruchomości .Kolonji we wsi Czyste Nr. 509 C. rej. hip. W. 224" działki gruntu oznaczonej Nr. 26, nil której wierzytelność poszukującego wierzyciela jest zlIbezpieczoną, II należącej do Rornene Nowaka. Wobec powyż szego i na mocy art, 668 2 K. P. C. czyniący Komornik niniejszem wzywa wszystkie te osoby, którym, ze względu na brek ujawnienia ich praw w wykazie hipotecznym subhastowene] nieruchomości. nie zostały doręczone zlIwiadomienia o opisie i oszacowaniu, przewidziane w ert, 668 I K. P. c., II których prllwa do subhastowanej nieruchomości stanowią przesakodę do egzekucji eżeby przed ukończeniem opisu, t. j. do dnia 30 listopada HI34 roku zgłosiły czyniącemu Komornikowi swoje prllwa do wyżej nezwene] nieruchomości lub jej przynależności. Wnrszawa, dnia 2 listopada 1934 r. Komornik Sądu Grodzkiego Jan Rzymowskl. W e z w a n i e. (Nr. Km. 65034 r.) Komornik Sądu Grodzkiego w Warszawie rewiru XL, Jan Rzyrnowski, kancelerję swą mający przy ulicy 6·go Sierpnia 27 obwieszcza, że nil żąddnie wierzyciela ellzekwującello Spółki Wodnej Obwodu Wawerskiello w dn. 22 listopada 1934 r. od aodz. 10 zr ana odbędzie się opis nieruchomości .GrochÓw M"" 2 i 3 rej. hip. W- 2287", na której wierzytelność poszukującego wie rzyciele jest zebezpteozoną, II naletącej dl) Władysława Grenaowa. Wobec powyższego i na mocy art. 668 2 K. P. C. czyniący Komornik niniejszem wzywa wszystkie te osoby, którym, ze względu nil brak ujawnienie ich praw w wykllzie hipotecznym subhastowanej nieruchomości, nie aostaly doręczone zllwiadomienill o opisie i osz acowaniu, przewidziane w er-t. 668 1 K. P. C., a których prawe do 8ubhllstowllnej nieruchomości stanowią przeszkodę do egzekucji-lIteby przed ukończeniem opisu, t. j. do dnia 22 Ii<49>topadll 1934\n',
 '2004.2131147541\t2004.21584696291\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ IV\tSAOS\tzgodnie z prawem, do oznaczenia przedsiębiorstwa. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 października 1999 r., I CKN 126/98 (OSNC 2000, nr 4, poz. 70), na podstawie przytoczonego przepisu mogą być chronione w Polsce oznaczenia przedsiębiorstw zagranicznych, jeżeli możliwość taką przewiduje obowiązująca Polskę umowa międzynarodowa lub usprawiedliwia ją zasada wzajemności (art. 4 u.z.n.k.); umową taką jest powoływana Konwencja paryska. Sąd Apelacyjny trafnie zatem uznał, że do oceny pierwszego z dochodzonych roszczeń ma zastosowanie art. 5 u.z.n.k. U podstaw odmowy udzielenia skarżącej ochrony wynikającej z tego przepisu legła konstatacja, że strony nie działają w tej samej miejscowości, że prowadzone przez skarżącą przedsiębiorstwo „uchodzi za firmę renomowaną” i wreszcie, że skarżąca nie przedstawiła żadnego dowodu, który potwierdziłby, że przeciętny klient został w jakikolwiek sposób wprowadzony w błąd co do tożsamości przedsiębiorstwa wskutek użycia przez pozwaną oznaczenia z wyróżnikiem „Juvena”. Przytoczone argumenty pozwalają przyjąć, że przysługujące powódce pierwszeństwo używania, zgodnie z prawem, oznaczenia „Juvena”, decydujące w świetle aprobowanego przez doktrynę orzecznictwa (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113 i z dnia 7 października 1999 r., I CKN 126/98, OSNC 2000, nr 4, poz. 70) o udzieleniu ochrony na podstawie art. 5 u.z.n.k. nie budziło wątpliwości Sądu Apelacyjnego. Nie nasuwała też wątpliwości moc dystynktywna tego oznaczenia, nie został jedynie spełniony warunek, że oznaczenie to może wprowadzić klientów w błąd co do tożsamości przedsiębiorstwa. Z art. 5 u.z.n.k. wynika, że oznaczenie przedsiębiorstwa przez użycie „firmy, nazwy, godła, skrótu literowego lub innego charakterystycznego symbolu wcześniej używanego, zgodnie z prawem, do oznaczenia innego przedsiębiorstwa” jest niedozwolone tylko wtedy, gdy może wprowadzić klientów w błąd co do jego tożsamości. Jak trafnie podniesiono w kasacji, w przepisie tym jest mowa o możliwości wprowadzenia klientów w błąd bez względu na to, czy wypadki takie miały rzeczywiście miejsce. Oznacza to, że o udzieleniu ochrony decyduje sama możliwość, a więc potencjalne niebezpieczeństwo wprowadzenia w błąd, nie zaś jak uznał Sąd Apelacyjny przedstawienie dowodu wystąpienia takich zdarzeń. Analiza przytoczonych przez Sąd Apelacyjny argumentów prowadzi do wniosku, że w ocenie tego Sądu niebezpieczeństwo wprowadzenia klientów w błąd zachodzi w sytuacji, gdy oba przedsiębiorstwa działają w tej samej miejscowości i adresują swoją ofertę do ściśle określonej kategorii nabywców danego rodzaju dóbr. Przyjęte kryteria nawiązują do bardzo wąsko pojmowanego stosunku konkurencji. Zacieśnienie ochrony oznaczenia przedsiębiorstwa, przewidzianej art. 5 u.z.n.k., jedynie do wypadków, w których podstawą wnioskowania o możliwości wprowadzenia klientów w błąd co do tożsamości przedsiębiorstw byłyby kryteria wskazane przez Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie znajduje oparcia w treści analizowanego przepisu. Ryzyko wprowadzenia klientów w błąd, o którym mowa, nie jest bowiem wyłączone, jak trafnie zauważa się w doktrynie, nawet w sytuacji, w której przedsiębiorstwa nie działają na tym samym obszarze i w tej samej lub podobnej sferze produkcji, usług czy handlu. Z ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku wynika, że skarżąca, która działa na rynkach 165 państw, używa oznaczenia „Juvena” na obszarze Polski. Nie wiadomo, na jakiej podstawie Sąd Apelacyjny przyjął, że działalność pozwanej ogranicza się do rynku lokalnego\n',
 '1996\t1996.99999996838\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t50. Sztaba Tadeusz s. Władysława, 51. Romaniuk Janusz s. Józefa, 52. Ślazyk Bogusław s. Tomasza, 53. Toczek Mieczysław s. Adama, 54. Wieczorek Zbigniew s. Tadeusza, 55. Więcek Dariusz s. Feliksa, 56. Więcław Andrzej s. Kazimierza, 57. Wilczewski Jan s. Bronisława, 58. Wiśniowski Konrad s. Eugeniusza, 59. Wujda Jan s. Stefana, 60. Zdzioch Zdzisław s. Tadeusza. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: L. Wafęsa 115 Rej. 181/95 POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 3 listopada 1995 r. o nadaniu odznaczeń. Na podstawie art. 44 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. (Dz. U. Nr 84, poz. 426) oraz ustawy z dnia 16 października 1992 r. o orderach i odznaczeniach (Dz. U. Nr 90, poz. 450), na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych, za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej odznaczeni zostają: ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI 1. Orłowski Mirosław s. Stanisława, SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI po raz drugi 2. Bareja Czesław s. Wacława, 3. Gawryś Stanisław s. Bronisława, 4. Januszko Edward s. Józefa, 5. Kamocki Eugeniusz s. Walentego, 6. Kiedio Zdzisław s. Michała, 7. Kołodziński Piotr s. Stefana, 8. Kozłowski Stefan s. Jana, 9. KratNczyński Jan s. Jana, 10. Marchewka Ryszard s. Stanisława, 11. Nawrot Jerzy s. Józefa, 12. Śmiełowski Bogdan s. Mariana, 13. Wincenciak Stanisławs. Wacława, 14. Wrona Józef s. Jana, SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI 15. Dąbrowski Marian s. Bolesława, 16. Dydo Roman s. Jana, 17. Gartowski Tomasz s. Michała, 18. Głowacki Janusz s. Kazimierza, 19. Gontarczyk Jerzy s. Władysława, 20. Grygorowicz Grzegorz s. Borysa, 21. Kamiński Ryszard s. Jana, 22. Kubicki Wojciech s. Mariana, 23. Michalski Andrzej s. Szczepana, 24 Rokujżo Manfred s. Mirona, 25. Sikorski Zbigniew s. Henryka, 26. Strzałkowski Jacek s. Romualda, 27. Szałucha Janusz s. Włodzimierza, 28. Szczygieł Ryszard s. Romana, 29. Sztarbała Andrzej s. Aleksego, BRĄZOWYM KRZYŻEM ZASŁUGI po raz drugi 30. Bronowicz Jerzy s. Jana, 31. Olejnik Tadeusz s. Alfonsa, 32. Paszkowski Zdzisław s. Piotra, 33. Szpilman Stanisław s. Stanisława, 34. Zając Andrzej s. Jana, BRĄZOWYM KRZYŻEM ZASŁUGI 35. Bukała Jan s. Józefa, 36. Chybowski Ryszard s. Stanisława, 37. Dubiel Jan s. Stanisława, 38. Gątkowski Bogdan s. Stanisława, 39. Głębicki Bogusław s. Tadeusza, 40. Janas Ryszard s. Józefa, 41. Jasiński Stanisław s. Henryka, 42. Kawa Zbigniew s. Sylwestra, 43. Kmonk Józef s. Eugeniusza, 44. Kołodziej Zbigniew s. Mariana, 45. Kozicki Marek s. Zdzisława, 46. Kręcioch Janusz s. Józefa, 47. Molenda Stefan s. Bolesława, 48. Panek Bronisław s. Jana, 49. Pikus Andrzej s. Franciszka, 50. Plewka Stanisław s. Franciszka, 51. Sikora Zdzisław s. Stanisława, 52 Strączek Jan s. Jana, 53. Stypuła Zdzisław s. Antoniego, 54. Szmitka Krzysztof s. Leszka, 55. Szydłowski Stanisław s. Zygmunta, 56. Świetnicki Jacek s. Józefa, 57. Targoński Janusz s. Henryka, 58. Tarnowski Zbigniew s. Franciszka, 59. Woliński Waldemar s. Stanisława, 60. Wójcik Andrzej s. Stanisława, 61. Woźnicki Andrzej s. Franciszka. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: L. Wafęsa 116 Rej. 182/95 POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 3 listopada 1995 r. o nadaniu odznaczeń. Na podstawie art. 44 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. (Dz. U. Nr 84, poz. 426) oraz ustawy z dnia 16 października 1992\n',
 '1880.78415300546\t1880.78688521428\tPRZEGLĄD KATOLICKI\tWBC\tP..zC".g-JS! d TC ,a, t()] j(..),ri wychodzi co \'!ld::rień, we c!Zwartek.-Prenumerata w!/\'Josi \'W łt:rHZ:t. "vi. roczni" TS. 5, pó11"ocznie r8. 2 kop. 50.-N,;& 1>-:r(-,"VViJl j i: lale w Ce.ęarsfwie jako i In }{r óles i wip, recznie 6 rl. p6ltocznże:J r5.-Nwner pojedyńcz!I kop. 10.- f(orrd.\'ipondenc}e IrcnkowaHP arlrp.ęou\'ać ,wlp%y do Iłedakc}i tV ł -rar$zawip przy ulic!! Setlaturskiej\' Nr 6. Rł}kopis1IIa ty/leo tła wyra%\'tłe, }J0przed"io wyr t%one iądanie, zwracane będą. Oyloszpuia pt\'ł!!li\'mr9ą 3i po kop. 10 za wiersz. I \'.... \'I.,\' \'II., I\' \'.. \'Y\\\\\\\\o,\'!wJL r ., Iti\',j I "1\',1,.\' \'_ \'", _1"\'1,-. \'\\\\\\\\ I\' I \'J\'. . ." \'11\' __o .,.. \'. ." I \\\\\\\\/1 t ......... r.l1"- lir. ,",\'. \'. \'....... L :. I\' ,II I I ..,. I I I£;.\' r I 4 ", :ł. I ... I I Sl)i ..Z CZ ": Mormoni w Utach. Pensjonarki w Nowinach- Obecne położpuie !{ościola \\\\\\\\\'\\\\\\\\ e Jfrancji przedstawione w przeuBlowie synodalnej kardynała Rćgnier. Ko..re- Sl)Oll<lcI1.cjłl: Z \\\\\\\\Viednia.-Krouili:a: Wiadomości z A rchidj ecezji \'Varszawskiej .-Francja. Pomnik nłaźeja Paskala Prusy. Śp. ks. Kajet"ln Morawski.-Rzym. 1. Lupieztwo bibljoteki. 2. Maj=1tki kościelne. 3. Drukarnia dzieł św Tomasza.-Włochy. l. Synod w Kremonie. 2. Towarzystwo wsparcia d]a ubogich kleryków. . ibljogr;:1.- f j U I Wyklad filozofji na.tury podłu św. Tomasza przez T. Pł.:scha. O Mszy świ tej p. Gihra.-Ostatnia powieść pani lrIarrene. Odpowiedzi Redakcji. niuro Informacyj ne .-Ogłoszenia. I Poznanie zatelTI załolycicla tego "Kościoła świQtych ostatniego dnia," i bliższe, bezstronne przypatrzenie się tcj sekcie, nie będzie, zdaje się, bel intere.. su dla czytelników naszych. Załatany w New.. Po za góranli Skalistemi, w pustej okolicy I Yorku przez uczonego pauli?a O. Jieckcr\'a dziennik JCl.iora Słonego, załoiyli Mormoni }:dyne w swym pod tytułem\'Gatlu!licWorld (Swiat katolicki), Lamicrodzaju zgroł11adzcnic ręligijne. \\\\\\\\IV tcj głuchej pu-, ścił niedawno poświęconą temu prlcd[niotowi pra.. SlCZY, oddzielonej niezmierną róV\\\\\\\\>niną bez stałydl cę, na której wsparci, przedstawimy obraz, który mieszkaticów, i pot<;;inem pasmem gór od wszyst- I dla autora awanturniczych powieści niezmiernie kich cywilizowanych miejscowości, pobudowali mia- l ponętnym byłby materjałem, a myślącemu badasta, przez piasczyste \\\\\\\\vydn1Y przeIJro\\\\\\\\ ladz]Ii kana- I czowi nowego dostarczy dowodu dla wykalania ły, pozakładclii w pustkowiu ogrody, i jedno z ter.. tego, w jaką to przepaść niemoralności człowiek rytorjów Zjeunoczonych Stanów Północnej Ame- I pogrążyć sic;; moie, skoro odrzuci od siebie kieroryki, skutkiem swych naturalnych przymiotów I wnictwo objawionej religji, i jaka to przcrCliająca przeznaczone niejako, by wśród kwitnących sąsie- I zgnilizna wewnętrzna ukrywa się cZQstokroć pod dnich prowincji, dziką i samotną przedstawiało błyskotliwym płaszczykiem zewnętrznego dobroLypuszczQ, przemienili w urocze siedlisko licznych! tu i zamożności ziemskieji zan102nych InieszkaIiców. I>odobnc zdobycze nlaterjalne wszędzie zasługują na uznanie, a prakty-I ezny i z usposobienia IJrzedsiębiorczy Amerykanin lałolycielem i pierwszyrn "prorol{iem" Mor. tembardziej nie lckccwaly ich nigdy. Ztąd tel moniznlu jest, jak wiadomo, józef Smith, urodza.. W amcrykaÓskicj prasie podnosiły się głosy, któ.. ny 23 grudnia 1805 roku, w Sharon, w Stanic re Mormonizm, z powodu jego tak widocznej pro-I Vcrmont Ameryki Północnej. Niewiele mamy wiadukcyjncj pracy, starały się usprawiedliwić, i z po. domości o młodzieńczych jego latach, a j to, co błażanicm tłómaczyły jego\n',
 '2005.70410958904\t2005.70684928336\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\tdo żądania odsetek od kwoty 50.000 zł sprzed daty 11.02.2003 r. (żądanie zasądzenia od tej kwoty odsetek liczonych od wcześniejszej daty było przecież zgłoszone na rozprawie w dniu 11.02.2003 r.). Tak też trafnie zinterpretował te oświadczenie procesowe powódki Sąd Apelacyjny, nie naruszając w żaden sposób wskazanych w kasacji przepisów postępowania. Druga grupa zarzutów procesowych wiąże się z opinią opracowaną przez biegłego W., który określił wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Zarzuca się, że jest to biegły z zakresu rolnictwa i ogrodnictwa oraz szacunku nieruchomości, a nie biegły w zakresie ustalania wysokości czynszu. Rzecz polega na pewnym nieporozumieniu. W sprawie niniejszej nie chodzi przecież ani o ustalenie wartości nieruchomości, ani o określenie wysokości czynszu. Chodzi zaś o ustalenie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Odwoływanie się więc do przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami jest chybione. Zresztą wskazany tu W. jest biegłym sądowym w zakresie szacowania wartości nieruchomości. Nie ma też biegłych odnośnie ustalenia wysokości czynszów, a przecież w sprawie nie chodzi o ustalenie wysokości czynszu. Nie sposób więc przyjąć, aby biegłemu sądowemu w zakresie szacowania nieruchomości odmówić wiadomości specjalnych odnośnie ustalenia wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Posiadane wiadomości i doświadczenie w tym przedmiocie przez biegłego W., potwierdza opracowana przez niego opinia. Odnośnie nieprawidłowości w zakresie stosowania przepisów o postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych należy przede wszystkim zwrócić uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23.II.2005 r. III CK 323/04 (dotychczas niepublikowany), w którym stwierdzono, że w postępowaniu upominawczym, również w sprawie gospodarczej, pozwany po wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty, może zgłosić zarzut potrącenia. Należy jednak zaznaczyć, że nieuwzględnienie zarzutu potrącenia zgłoszonego przez pozwaną Spółkę nie nastąpiło z tej przyczyny, iż zgłoszono go po wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty. U podstaw takiej oceny zarzutu potrącenia legło to, że zarzut ten nie został udokumentowany i ta ocena nie jest podważona. Jeśli zaś zarzut potrącenia nie został wykazany, to nie sposób uznać, aby mogło nastąpić naruszenie art. 498 k.c. 3. Zarzuty związane z naruszeniem przepisów prawa materialnego dotyczą przepisów art. 44,46, 222 i 224 k.c. Wskazanie, że w sprawie nastąpiło naruszenie art. 44 k.c. (definicja mienia) i art. 46 k.c. (definicja nieruchomości) jest chyba wynikiem pomyłki i nie wymaga komentarza. Podobnie trudno uznawać, aby mogło w sprawie niniejszej dojść do naruszenia art. 222 k.c. regulującego powództwo windykacyjne i negatoryjne. Wnosząca kasację nie wskazuje zresztą na czym miało polegać naruszenie tego przepisu, którego Sąd Apelacyjny nie stosował. Rozważenia wymaga natomiast zarzut naruszenia art. 224 k.c. W rzeczy samej pozwana Spółka była posiadaczem zależnym po zawarciu umowy najmu, natomiast stwierdzenie nieważności umowy najmu przez Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 29.06.2001 r. spowodowało, że dalsze władanie przedmiotem najmu nie miało tytułu prawnego. Pozwana Spółka stała się więc posiadaczem samoistnym w złej wierze, a więc zgodnie z art. 225 k.c. jej obowiązki, także w zakresie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości, są takie same, jak samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, kiedy dowiedział się o wytoczeniu powództwa windykacyjnego. Nie może więc być co do zasady żadnych wątpliwości, że pozwaną Spółkę obciąża obowiązek wynagrodzenia za\n',
 '1932\t1932.99999996838\tNOWINY CODZIENNE\teBUW\tktórych wzięła udziałs ADRIA PALĄCE: „Emma". ATLANTIC: „Tommy boy", CAPITOL: „NOCe paryskie" i Nadzwyczajne Walne zebranie Polskiego Związku Bokserskiego odbędzie się dnia 16gó października W. „Rozstrzygająca noc Poznaniu. Jak się dowiadujemy War- CAS1NO: „Halka szaWa nie postawi wniosku O.prze- LOLOSEUM MAŁA SALA: „Ludztó niesienie siedziby Polskiego Źwiaz- areny". . ku Bokserskego do stolicy. Gdyby EUROPA: „Gasnące Płomienie_. jednak wniosek taki został zgłoszony przez inną delegację Warszawa* glosować będzie za- tym wnioskiem, Zmiany w tabeli ligowej. Wczoraj wieczorem obradował zarząd główny ligi, na którym powzięto szereg ciekawych uchwał; Przede- Wszyetkiem Zarząd ligi postanowił nofną\'\' miesięczną dyskwalifikację nałożoną ha Sperlinga (Cfacovia). Pczatihi uchwalono uwzględnić protest Czarnych w sprawie walkoweru z Garbarnią. Jak wiadomo W swoim Czasie zaliczono Garbarni dwa punkty i zweryfikowano mecz wygrany --inert" przez Czarnych (2:1) jako walkower caJ*<:p\\\\\\\\\' MA|EST1C: „Kobieta kamfeleoń" PALĄCE: „UlJanka chce się roz\' wieść". PAN: „.Tragedja Amerykańska" 1 „X 27". UCIECHA: „(Jr«\'i8attica beż Wii ny" KINA DUUGOEKttANOWE: BAJKA: „7 twarzy" i „Kto zna pa< nią Brawti". CZARY: „życie za Złoto" i „Kohrt i Kelli na wywczasach". CRISTAL: „Żółta maska". FORUM: „Książę Lracula". LOTOS: „Rakiea". Wielka rewj.1 Na pierwszy ogień". LUX: „Dziesięciu z Pawiaka". MEWA: „Natchnienie" i „Ulubieni* na korzyść Garbarni za udział w bar ,. MASKA: „Odrodzenie" - - Kelli na wywczasach Cohn i wach Czarnych Zurkowskiego. Óbec- "nitnco/i- nirtj «»ińHnći*!" nie wskutek protestu Czarnych, któ- 5g£. VVslvstkO dla dziewcżyrzy twierdzili, że Zurkowski grał już l,>L?XY . ..wszystK0 aia HZ1CWV\' wówczas zupełnie prawidłowo W ich ^-rrlN[.ew^ barwach postanowiono przywrócić drużynie stracone dwa rWoW\'ski6j punkty. Vchwała ta wprowadza pewne nieznaczne zmiany w Układzie tabeli. Garbarnia, która znajdowała się na 8 miejscu spada na 10. Czarni Wprawdzie zostają na ostatniem, ale tylko jeden punkt dzieli ich od Polonji. Dzisiejszy mecz z L. K. S. ma Więc dla Lwowian szczególne znaczenie, może im bowiem pozwolić na wy sunięcie się przed Polonię i uratować się od Spadku z ligi. TON: „Czerwona zemsta". TOMBOLA: „Klątwa Rodu Mandarynów" i „Fałszywy książę". ZNICZ: „Pieśń narodów" i rewjawodne mana to zaznaczyć, że rekord ten ustano wior.y został jeszcze w 1924 r. i był niepobity od 8 lat. Niedzielne eliminacje przed meczem Polska Włochy W niedzielę odbędą się w Poznaniu mimo braku warszawskich i niektó rycli łódzkich zawodników zawody eliminacyjne, wyznaczone przez P. Z. B. Walczą Misiorny —. Górecki, Po- Itiś Spbdenkiewicz, Rudzki Syran, Sipiński Białas, Arski Oarncarek, Żielijski Chmielewski. Z kim walczyć będą Majchrżycki i Wystrach niewiadomo, Nadzwyczajne zebranie pięściarzy Wczoraj odbyła się w Warszawie konferencja przedstawicieli klubów bokserskich na której nastąpiło uzgOd nieriio poglądów. Postanowiono zwołać nadzwyczajne walne żebranie Warszawskiego Okręgowego Związku Bokserskiego na 25-go wrześniar, b. Prawdopodobnie wybrany zo* . statiie nowy zarząd Warszawskiego Kierowca wyszedł bez szwanku. Wóz Okręgu. I Bugatti został jednak rozbity, Niedziela, 4 września. 10.00 Transmisja nabożeństwa z Łowicza. 12.15 Transmisja muzyki ludowej z Łowicza. 12.55 „Walka z nieszczęśliwemi wypadkami przy pracy" wygł. inż. P. Podgórski. 13.10 D. c. muzyki z Łowicza. 14.00 „Chorba Banga" wygł. ar. St. Karasiński. -- 14.35 Odczyt rolniczy p. t. „żywienie inwentarza^ a v a it • *^~ x« 1 okolicach dotkniętych klęską\n',
 '1930\t1930.99999996829\tGŁOS ROBOTNIKA\tKPBC\tol{alcczyła się dotkliwie tyć ohecł IY m. z zaufama. slódemlu, l tóre parlamentu nad gospodarką rząduha rtle i prawej nodze. go zadalllem Jest czuwame nad praWIdło- Kto o tak ważne i wzniosłe cele walczy, wym przcbiegicm aktu głosowania. Poza- ten nie zna zmęczenia ani lęku. Pomiędzy tem trzeha będzie starać się o to, aby mo- sanacją (jedynką.) a Związkicm Obrony żliwie wszyscy w obwodzie uprawnieni do )Jrawa i Wolności Ludu (czyli siódemką) głosowania oddali swój głos. Ważnym ()o jest ta różnica: sanacja pieniędzmi, obietbowiązkicm mężów zaufania jest również nicami korzyści osobistych, oszczerstwarozdział ulotek I odezw, w l{tórych zwią- I mi zdobywa ludzi, a Centrolew zdobywa zcl{ Obrony Prawa i Wolności Ludu ogła- ofiarnością, poświęccniem i prawdą.. Desperacki czyn chorego. GRABOWO, pow. wągrowiecki (Poznail ski e). Ażehy sl\\\\\\\\:rocić swe cierpienia podciął 150bie brzytwą gardło 73-letni osadnil{ WawnYlliec Neumann w Grabowie pod Gołańczą i to w przystępie nieznośnych boleści. Stało się to po odjeżdzie księdza, 1{l.ór1 horego przygotował na śmierć. Tajemniczy sbzał w stronę robotnika fol warcznego. KONIKOWO pod Gnieznem (Poznańskie>. Postrzelony został przez nieznanego osobnika 63-letni robotnik dominjalny Jó Eef Zybała z I\\\\\\\\.ollikowa. .Kula pozostała w szyl Rannego przewieziono do szpitala w Gnieinie, gdzie lekarz stwierdził, iż rana nie zagraża życiu. Piłsudski ..pierwszym robotn kiem Polski". Biednym piłsudczykom pokręciło się w łepetynach. "Świat Pracy", gazetka sanacyjnej kon federacji zwi zków zawodowych, nawołu je do głosowania na Piłsudskiego jako na "ple&\'Wszego robotnika Polski"1 Przed dwoma laty w malinowej sali "BrieLolu" w Warszawie okrzyczano PilsUdskiego jako "pierwszego dozorco w Polsce". Piłsudski jest pierwszym marszałkiem, pierwszym dozorcQ., pierwszym robotnikiem, pierwszym ziemianinem, pierwszym fabrykantem, pierwszym I t. d. He, lae f... Wychoditwo polskie w 1 U rocznlct: zwycit:stwa. .roczyste obchody w Niemczech. Z Iłerlina donoszłJ,: W szeregu skupień polskich w Sendersdorfie, Rositz, Apoldzie, Hornie, Merseburgu i Kamenz w Nicmczech środkowych już obecnie odbył1 sit u.roczyste obchody ku uczczeniu 10lecia zwycięskiego odparcia najazdu bolszewickiego, w ktorych liczny udział wzięło całe wychodźtwo. Przemó\\\\\\\\\\\\\\\\\'ienia wygłosili przedsta\\\\\\\\\'..iciele konsulatu polsldego z Lipska. a program złożyły się pozatem popisy dziatwy polsldej, deklamacje i wspólne śpiewy narodowe. Podkreślić należy jednomyślność robut ników, biorących liczny udział w obchodach, którzy mimo różnych zasadniczo po glądów społeczno-politycznych żywiołowo manifestowali swą łączność i przywią zanie do Ojczyzny. ....- Jak za cara,... Czy lo są chrześclJaflskle itosunkl? Gazeta \\\\\\\\\\\\\\\\ arszawsl<.a "Robotnik" podał szereg inf rmacyj o warunkach, w jaldch p zebY\\\\\\\\\\\\\\\\ Ją P!\'z wó.dcy C.entrolewu czyli Sl?demkl, uWlszlem w Brześciu. \\\\\\\\Vięźnio- Wje pl\'ZebywaJą po dwóch w celach. Space ry odbywają się tak) że więźniowie widzl,ł. swych towarzyszy z innych cel. Książek zct n.ie otrzymują.. Nie otrzymuję. rów kll{\'Z paIJlerosówl Podczas jednej z ostatnich wizyt sędzie- o Demanta więźniowie zażądali pozwole- -11!a .a książki I papierosy, jednak tego m. .uwzględniono. Więźniowie protestowah krzykami i bic cm w drzwi. Skończy lo sił na tem, że na trzy dni obostrzono .m areszt. Paczki od rodzin z ciepłą bieliznę. nie wszystkim zostały wydane a tyl ko tym, którzy sit; "dobrze sprawuJą". Rygor panuje w więzieniu wojskowy. Domaga się. od więźniów, aby stawali na bacz oś6 prze oficerami. N a tem tle\n',
 '2012.61475409836\t2012.61748630717\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tKonsorcjum); 2) Mariusza Popenda prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą „P.H.U. ZBAR Mariusz Popenda” (Partner Konsorcjum) z siedziba dla lidera konsorcjum: ul. Hoża 13, 00-528 Warszawa zwane dalej: „Konsorcjum Art-Security Group”. W dniu 27.07.2012 r. (wpływ bezpośredni do Prezesa KIO) wykonawca Konsorcjum firm: 1) Poczta Polska S.A., Centrum Usług Koncesjonowanych, Oddział Regionalny w Warszawie Lider Konsorcjum; 2) STEKOP S.A. z adresem dla siedziby lidera: ul. Grochowska 23/31, 00-942 Warszawa zwany dalej: „Konsorcjum Poczta Polska” albo „Odwołującym” wniosło odwołanie na: /Kopie odwołania Zamawiający otrzymał w dniu 27.07.2012 r. (faxem)./ 1) zaniechanie wykluczenia Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których Wykonawca: a) nie wykazał spełnienia warunków udziału w postępowaniu b) złożył nieprawdziwe informacje mające lub mogące mieć wpływ na wynik postępowania, 2) zaniechanie odrzucenia oferty Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których oferta podlegała odrzuceniu, ponieważ była niezgodna z treścią Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia zwanej dalej: „SIWZ”, 3) dokonanie wyboru oferty wykonawcy Konsorcjum Art-Security Group, który winien zostać wykluczony, a jego oferta winna zostać uznana za odrzuconą lub ewentualnie którego oferta powinna zostać odrzucona w związku z niezgodnością jej treści ze SIWZ. i wnoszę o: 1) unieważnienie wyboru oferty Konsorcjum Art-Security Group. 2) nakazanie Zamawiającemu wykluczenia Wykonawcy: Konsorcjum Art-Security Group i uznania jego za odrzuconą; lub ewentualnie 3) nakazanie Zamawiającemu odrzucenia oferty Wykonawcy: Konsorcjum Art-Security Group, oraz o: 4) nakazanie Zamawiającemu dokonania ponownej oceny ofert i dokonanie wyboru najkorzystniejszej oferty po uprzednim wykluczeniu Wykonawców, którzy winni zostać wykluczeni lub ewentualnie odrzuceniu ofert podlegających odrzuceniu. 5) zasądzenie od Zamawiającego na rzecz Odwołującego zwrotu kosztów pełnomocnika (według rachunków, które zostaną przedłożone na posiedzeniu bądź na rozprawie). Powyższym czynnościom Zamawiającego zarzucam naruszenie: 1) art. 24 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759 z późn. zm.) poprzez: a) zaniechanie wykluczenia Wykonawcy Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których wykonawca nie wykazał spełnienia warunków udziału w postępowaniu, b) dokonanie wyboru oferty Konsorcjum Art-Security Group, czyli wyboru oferty Wykonawcy podlegającego wykluczeniu. 2) art. 24 ust. 2 pkt 3 Pzp poprzez: a) zaniechanie wykluczenia Wykonawcy Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których złożył nieprawdziwe informacje mające wpływ lub mogące mieć wpływ na wynik prowadzonego postępowania, b) dokonanie wyboru oferty Konsorcjum Art-Security Group, czyli wyboru oferty Wykonawcy podlegającego wykluczeniu, 3) art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp poprzez: a) zaniechanie odrzucenia oferty wykonawcy Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których oferta podlegała odrzuceniu ponieważ Wykonawca złożył ofertę niezgodną z treścią SIWZ. b) dokonanie wyboru oferty Konsorcjum Art-Security Group podlegającej odrzuceniu. Przedmiotem zamówienia jest świadczenie usług w zakresie ochrony osób i mienia na rzecz Spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa Modlin sp. z o.o., obejmujące realizację zadań zapewniających ochronę lotnictwa cywilnego przed aktami bezprawnej ingerencji. Zgodnie z pkt 11 SIWZ jedynym kryterium, według którego Zamawiający oceniał oferty, była cena. Podczas oceny ofert Zamawiający wykluczył dwóch Wykonawców, nie odrzucił żadnej z ofert, dokonał oceny wszystkich jedenastu złożonych ofert i wybrał jako najkorzystniejszą (pod względem najniższej ceny) ofertę złożoną przez Konsorcjum ArtSecurity Group. Pod względem ceny jako druga\n',
 '1981\t1981.99999996829\tWOLNE SŁOWO\tWirtCzytBib\tnon. Jakiekolwiek próby odbudowy takich instytucji pod mieniony- azyld— nie tylko nie odnosi- lyby zadnych skutków. ale jedrwczośnie aoglyby ahmruitować ideę porozumieniu narodowego realna odpowiedź narodu na dramatyczną symecję. w jakiej znalazl aio kroj. Porozuienio narodowe zaklada poszanowanie dla konstytucymych ati-uk tur pońatn w sztabie intereoów narodowych i współdziałania obywateli dla dob- zn społecznego. Dotyczy to podejowonio środków 1 inicjatyw doraźnych dla stopniowego uwalniania naszego zycia koanoru niedostatku 1 kolejek, dla wol-zenia prdstnw rozsądnego urządzania gospodarką i ncjmalneno jej mujenonnia, d realizacji sprawiedliwej polityki opolecznej. Rozwiązanie aprow gospodarczych wyoap takze przeci-1 w cały- zyciu publicznyo. Peron-ionic 1980 roku nie miany dotad odbicia w atrukun-ach wlodz publicznych i ayat—u przedstawicieiakiego. lie zrenlizowono do tej pory zapowiedd ustanowienia efektywnej kontroli. apołecmej md decyzjeai-wlodl. Ze dv niezależności i oceanach: i ruchów apolecmych. zróżnicowania Moto— pog calowego i społecznego, woln ci i przekonań nie znalazły eszcze "mejlu inatytucjonalnych. lie stworzono dotąd "rencji dla pre-on ności w tych: publiczna. nie przeprowadzono takiej retoroy. które przywróciloby prom jego za-dnicze funkcje oo:-olna i „liczne. a dow-liczna: niezbedne niezaleznod _ Ilie wazyatho oczna oai ać i zrealizować razu. Spotkanie pry-ua Ciupapr-iere Jarmelakiego przewodniczącego Valeay traktuje-y jako początekprocesu porozu-u e\'.l głównych sił społecznych i ooralnych narodu dla stworzenie wariatów, w któ ”;*:b społeczeństwo będzie odzyskiwoło ewojq auwersmos\'ć o oby-tele pocmdq ". __ gospodarza-i swojego kna). Konieczne jest, aby proces ten znalazł rzecz—\' stą kontynuacje, w której określmy został by progr— działań m rzec: zer:— praktycznych 1 natychiaa\'owych potrzeb. jak 1 dla wytworzonil właściwego aodeln stosunków politycznych w naszy. kram. ?rzeha mzwazać rozne fony instytucjonalne, w jakich będzie noglo być realizonne poronienie społeczne. Przede wszystkie jednak należy uzgodni—" oprawy nejpilniejszo i najbardziej przez apoloczaistwo odczuwane. Podstawowy- znani-,które atoi przed noni jest dziś współdziałanie wsZYstkich aiz spoiecmych w zabezpieczeniu spoleczenstwo przed skutkieo ziay. Powinno ono objąć przede wszystki. wyrazna poprawę zaopatrzenia ludności w żywność poprzez pelne pokrycie przydziałów na kartki i on:-wniesie dystrybucji i zywmści.tak. aby zlikwido-oć szczególnie uciążliwe w ramkach linowych kolejki przed skle-\' peni. Powimo ono rónież objąć dzielenia dla zapewniana dogo-tecznego ogrza— nio oieez\'kcf-pr\' onto—;o wobec zaopatrzenia przemysłu. Powinno mo objąć dzialania \'!L- -.~..~.n l.,—nego zaopatrzenia sklepów w odzie. Niezbędne _\' 1. b-l\'ie organizowanie róznych Ion uaopooocy społecznej poprzez colin ”nc—azg\'iń\'a :. związków zawodowych, które powinn korzystać z pełnej ponocy wladz panstwowych. Vazyatkie to działania powinny yć podlane spo-4 lecznej kontroli, które \'Solidarnodć\' dzie starala się zapewnić. Vyatępujcny o przyznanie Bartez rzadna odze mowy spolecmej niezbędnYch uprawnisi dla Społecznej dy Gospodarki „rodowe Będąc organem niezależny:. i „nadający- zaufanie \'Solidorności: Kościoła. rodowisk mukowych i twórczych Rada będzie ppnwm-ć rzeczywisto konłrolę społeczno nad dzialania-i rządu w eterze gospodarki onz współkaztalto-ć politykę gospodarczo. Przymonie Radzie odpowiednich uprawnień bedzie podstawową awanncjąc ze bledy w polityce \'gozpodarczej nie zaprzepoazczą koniecznych dla przezwycięzmia kryzys: wyrzecze ludności. Rada mmtowalaby po:-udany społecznie kształt rei\'ora i nadzom-nleby proces jej wdrażania. ochraniając ja przed adxmwczyni interesami biurokracji.?»rzez zwój autorytet i niezależność Rada uwiarygodniłaby niezbędne, ale niepopularne przedsięwzięcia rzadu stabilizujące rynek. Zwiazek oczekuje oczekuje od władz akceptacji autmtycznego samorządu pracamiczego i zupe-nienia au pelnych aozliwodci dzialania. nodze ousza zrezygnować\n',
 "1927.31780821918\t1927.3205479135\tORĘDOWNIK URZĘDOWY POWIATÓW KROTOSZYŃSKIEGO I PLESZEWSKIEGO\tWBC\tdw., Karmin dw., Karminek gm,, Karminiec gm., Karmin Nowy gm Kowalew gm., Kajew gm. i dw,, Lenartowi«: gm. i dw., Ludwina gm,, Lubomierz gm ., Malinie dw., Bsranówek folw., Łasew ioiw., Nowawieś gm ., Rokutów' gm., Sowina dw., Sowina Biotna gm., Turowy dwór, Zawady gm. 3. Czwartek, 23.6. 1927 godzina 9-ta Pleszew Strzelnica Tursko gm. i dw., Taczanow gm. i dw., Wszołów dw. i gm. Zielonałąka gm., Broniszewice gm., Broniszewice Nowe gmina, Czermin gm. i dw., Grodzisko gm. i dw., Korzkwy dw., Lubią.szew gm., Marszew dw., Piekarzew gm., Prokopów gm., Pacanowice gm„ Pieruszyce gm., Psienie Ostrów gm., Wola Pieruszyczki grn,. Wola Duchowna gmina, Łęg gminai. Piątek. 24 (5. 1i#27 godzina 8-ma Plcsz-ew Strzelnica Pierucby gm., Polskie gm,, Strzydzew gin., Strzydzewiec gm., Skrzypną gm. i dwór, Wieczynek gm ., Wieczyn gm., Zawidowice gm Żbiki gm. i d w Żegocin dw. i gm ., Rokutów dw„ Bieganin dw. i gm,, Borucin gm. i dw., Bronów gm. i dw.. Bógwidze Kotarby gm Bógwidze dw., Czechel gmina i dwór, Czerminek gm. i dw., O roszę« gmina, Gałązki Małe dw,. Gałązki Wielkie gm. i dw., Gutów gm. i d w Górzno gm. i d w Górzenko gm. 5. Sobota, 23. 6. 1927 godzina 8-ma P leszew Strzelnica Grudzielec gm, i dw., Grudzielec Nowy gm., Janków gm ., Janków i Kuczków dw,, Karsy gm,, Kotowiecko gm. i dw wraz z folwarkami Zakowice i Gióski, Kuchary gm. i dw.. Kucharki gm i dw., Krzywosądów gm. i dw., Kuczków-Chrzanów grn., Macew gm. i dw„ O rd/in dw., Popówek gmina, Sobótka gm. i dwór wraz z folwarkami Borowiec,'Karsy i Żychlin, S?kudia gm. i dw., Wrześnica gm Leonardów gm., Bieganinek gm., Pawlówek gm, Stawią się do przeglądu poborowi którzy przy poborze w roku poprzednim uznani zostali za czasowo niezdolnych do służby wojskowej Kat B. oraz mężczyźni, kończący w roku bieżącym 50 lat życia, którzy z jakichkolwiek powodow obowiązkowi stawienia się do poboru w wieku poborowym nie uczynili zadość z następujących miejscowości *. 7. Poniedziałek, 27. 6. Ifł27 godzina 8-ma P leszew Strzelnica Miasto Pleszew, Bieganin gm. i dw., Bieganinek gm.. Borucin gmina i dwór, Bronów gm i dw., Bógwidze Kotarby gin., Bógwidze dwór, Czerminek gm. i dw., Czeche! gm. i dw.. Droszew gm,, Gorzno gm. i dw. z Wroiyczem, Górzenko gm.. Gałązki Wielkie gmina i dw., Gałązki Małe dw.. Grudzielec gra. i dw., Grudzielec Nowy g m Gutów gm. i dw., Janków gm ., Janków i Kuczków dwór, Kuczków Chrzanów gm ., Karsy gm., Kotowiecko gm i dw. wraz z folwarkami Gióski i Zakowiee, Krzywosądów gm i dw., Kuchary gm. i dw», Kucharki gm. i dw., Leonardow gm ., Macew gmina i dw., Popówek gm ., Pawłów gm ., Szkudła gm. i dw., Ordzin dwór, Sobótka gm i dw. wraz z folwarkami Borowiec, Karsy i Zycnlm, Wrześnica gm. W torek, 28. 6. 27. godzina 8-ma pleszew Strzelnica Baranów gm., Brzezie gm, i dw., Czarnuszka gin. i dw. Dobranadzieja gm., Gołuchów gm. i dw., Jedlec gm. i dw., Kajew gm. i dw., Karminek gm., Karminiec gm Karmin-Nowy gm., Kowalew gm .,\n",
 '1939.01095890411\t1939.01369859843\tKIELECKI EXPRESS CODZIENNY\tJBC1\tpnybyla z prosb 0 ze- lego przew6dcy tr. Narodowe- w stawlona zostanie przez piél- B zl zwoleriiena \'pogrzebanie zwlok go spocznq w grobie rodzirinym teÍl na widok publiczny, a w.,- Þr i od.zi j. oddal .go do WARSZAW\'A I (Raøtk) w katedrze poznañskiej, it pro- na cmentarzu Br6dnowskim. bot ruszy kondukt pogrzeoowy ca. Wy]aSlnil \'WY\'Wadow- CZW A1t1\'E1L DN. 5 L 1"\'\'\' sby tej me moze uwzgl ié. Orsanizacj pogrzebu z ra- na BrMno. -. Na! dz \'YYczaJ\'I1e1 A jak pa.. 6.30 ..Xi dy raDfte". 6JS Ra. kardynal Blond wskazal mienia Str. Narodowego zajmu... Str. Narodowe otrzymalo Z 110",e o eili? 6.50 Mtnyb. (pl)4y). 7.00 .I>zJm- delegacji. iZ prawo kanonicznè je si adw. Aleksander D bski, kraju i zagranicy wiele depesz 1 Przeszukalismy \'W\'Szystkie In nie l k ze 6 w b a a. na k i P h ocho k w: ie kt6ry wyjechal do Drozdowa. kondolencyjnych, mi dzy innyme lny :lad- I e k N d \' 120 A. d -.J dn i l \'iIiA. ZW 0 os Wlec c W O:sCIO- W czwartek odbE:dzie si w ka- mi poçiesiyli z wyrazami wsp61 t ...) s le. 19 Zle gar n.U )\'CJ& yvaU OWl.. NU -, 1 __\'- b 1 8tol A t d \'. b , t 6d 1! uru nle bylo. Wtedy dostJi 15.00 a. .15.00 Zwîet!; rði- l ez zezwo enla ley po e rze W. :LIomzy na ozens wo CZUCla przyw cy stronmctw 0- Slny. do W1Iliosku, ze :.lodúej nych cztjci &wiata. lS.l Kl6poty t.\'ra.. zalobne za spok6j duszy Zmarle- pozycyjnych jak Rataj, Popiel, l11usial o-ddaé go do aln.. dy.. 15.?O Muzyka ob1c1dowa. 16.00 go, odprawione przez ks. bisku- Witos. przeos:tukalism y k .pr \'t al l In.ieDnitt poIud.Diowy. 16.05 Wiãd(\')a I UST lZQ \'a pa Lukomskiego. Cala prasa, bez r6:miey prze.. nie v ... \'Y\'szyst 1 pr mo!ci gospod.arcze. .16.20 Fdidoft. II St N d 1 k __OL l t h, dn i I:\'. I \'. Y :meSOlte. Az wreszC1e natra 16.35 Duety wokaIae. 16.55 "Tntj -.. r. aro owe zamOWl 0 sze- O.u.CUl po 1 ycznyc po os II], ISm) ... Królowie wzorem mody" NietM. M. O. -reg specjalnych pociqgów do wielkie znaczenie Romana Dmo -:- Nad\'zWYcza:jn t Na:dzwy 11.10 Z td,ti lwowskich. kOJåJt.Oityto. r ;;;r Warszawy na uroczystosci po- wskiego w naszym ZyC1U ponczaJ;ne! \'chwalil zach r6w. 17.4-5 Süaftiem Batortøo i Tv- "...- "" tt6t grzebowe. I tycznym oraz rol jakq odegra1 dygnitarz... wycony z auza a 18 ^u4Y. . Po przybyciu poci specjal- w dziele odrodzenia P?1skir nazajlUtrz k\' ., cia dla mloduety ""e]sklel. is.3\\\\\\\\) Z.,. c:.,.. .II.n . d ." .. onusarz \'P011CJl Cl0rysy instnurumt6w. 19.00 KoDtett osta1 nommaCJç n;a nadkomisa romywkowy. 20.:55 Attdycje icnforma" rz a w zyscy. \'vywiadowcy, cyjne. 21.00 Nasza pr<x,Iukcja s.tCiyto.ktor y brali udz1al w pos uki t wa odayt. 21.10 %Yka (plyty). \\\\\\\\\\\\\\\\-an1a:ch otrzyma\'li awa. 21.30 Teatr \\\\\\\\Vyobtattu. 22.02 Mu:yprzodow-ników. ns na ka Wlec:.na (pI)1y). 22.55. PntBl,, (I pra y. 23.00 Qstatnle Wtadomo at. 23.05 23.55 Koøcert muzyJú poIø M1n lo pare tygodn\'Î. Pe\'\\\\\\\\Vln wej.\n',
 "1975.8301369863\t1975.83287668062\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\twysokiego stężenia etylenu poczynając od pewnej wartości tego stężenia, występuje nowe zjawisko, to znaczy proces utlenianie etylenu nie jest hamowany obecnością etanu w mieszaninie reakcyjnej, podczas gdy przy niższych stężeniach etan wywiera wpływ zdecydowanie niekorzystny. Mechanizm tego zjawiska nie jest znany. Zastosowanie odpowiedniego zestawu katalitycznego pozwala uzyskać duże przyspieszenie szybkości reakcji przy wysokich stężeniach etylenu, wyższych niż 40% mieszaniny reakcyjnej. Różnica między sposobem według wynalazku a sposobem znanym z francuskiego opisu patentowego nr 1555797 polega na tym, że stosuje się wyższe stężenie etylenu i znacznie niższe stężenie inhibitora, dzięki czemu polimeryzacja podczas dalszej przeróbki otrzymanego produktu nie jest hamowana. Stwierdzono, że można zrealizować bardzo korzystny proces przemysłowy, gdy mieszaninę gazów o podanej poprzednio bardzo wysokiej zawartości etylenu zetknie się z katalizatorem srebrowym w temperaturze 150°C, a nawet niższej, do 400°C W procesie tym tlen jest korzystnym czynnikiem utleniającym w stężeniu 2—8%. Prowadząc reakcję w szczególnych warunkach można stosować większe ilości tlenu. Za górną granicę stężenia tlenu uważa się stężenie 15% przy czym praktycznie proces prowadzi się stosując stężenie tlenu 10—15%, ale można stosować również stężenie wyższe. Proces prowadzi się stosując czas kontaktu mieszaniny reakcyjnej z katalizatorem używany zazwyczaj we współczesnych procesach przemysłowych. Katalizator stosowany w procesie osadzony jest na nieaktywnym nośniku, takim jak karborund, tlenek glinu lub inne i znane w technice zwykle stosowane nośniki. Korzystne jest stosowanie nośnika porowatego, który ułatwia rozwinięcie powierzchni katalizatora. Katalizator można stosować również w postaci fluidalnej. Wtedy nośnik stały nie jest potrzebny, a składniki aktywne rozproszone są w nośniku gazowym. Wzrost stężenia etylenu w mieszaninie reakcyjnej powoduje zwykle odpowiedni wzrost selektywności i obniżenie szybkości reakcji utleniania. Gdy utlenianie prowadzi się sposobem według wynalazku i przy wskazanym stężeniu etylenu można stwierdzić, że materiał reaktora, węglowodory nasycone, ani gazy szlachetne, które mogą znaj- 5 dować się w mieszaninie reakcyjnej, nie obniżają szybkości reakcji. Wpływ taki występuje przy niektórych stężeniach etylenu i istnieją na ten temat wzmianki w literaturze. W procesie prowadzonym sposobem według wyio nalazku należy sprawdzać tylko skład' mieszaniny reakcyjnej kierowanej do utleniania oraz, w przypadku stosowania obiegu zamkniętego również skład mieszaniny zawracanej do obiegu. Kontrolę tę można praktycznie ograniczyć do oczy- 15 szczania mieszaniny gazowej. Jak wykazała praktyka przy podanych poprzednio wysokich stężeniach etylenu stosowanych w procesie prowadzonym sposobem według wynalazku dwutlenek węgla pozostający w obiegu syn- 20 tezy, nie powoduje żadnych negatywnych skutków. Jest to nieoczekiwane, gdyż przy niskich stężeniach etylenu, niższych niż 15% zawarty w mieszaninie gazowej, dwutlenek węgla wywiera bardzo niekorzystny wpływ na aktywność kataliza- 25 torą. Stwierdzono przy wyższych stężeniach etylenu wpływ ten zmniejsza się do nieznacznej wartości. Jako surowce do wytworzenia tlenku etylenu sposobem według wynalazku stosuje się etylen 30 i tlen lub mieszaninę gazową zawierającą tlen, oraz etan i/lub dwutlenek węgla. Odpowiednia górna granica zawartości CO2 może być utrzymana na poziomie 50%, natomiast dolna granica może wynosić 7%, a korzystnie więcej niż 20%. 35 Tak duża tolerancja zawartości C02 wynika z właściwości katalizatora stosowanego w sposobie według wynalazku. Ponadto nieoczekiwanie stwierdzono, że zawarty w mieszaninie gazowej etan nie wywiera żadnego ani dodatniego ani ujemnego 40 wpływu na przebieg\n",
 '1898.96164383562\t1898.96438352993\tNOWA REFORMA\tJBC1\tkopertv bezwarunkowo nigdy nie ulegaj zmianie. a za naleivty cMd daje si trzechletnle port1czenie na pismie. Cena wraz z pi knym podwójnym tailcuszkiem ztocistym 1iy1ko zl:r. 5\'25. Do kaZdego zejl:arka skórzane puzderko za darmo. Nabywaé mozna wyl cznie przez gl\'ówny skbd Alfred FiMcher, Wieden, I., Adlergasse 10. Wysylka za zaliczk - Za niestósowne zwrot pieniçdzy, 2010 1 6 erbab:n.ego podfosforanowy syróp wapienno-zelazisty. Ten od 29 lat zawsze z dobrym skutkiem uzywany, takze pl\'zez wielu lekarzy jak najlepiej oceniony i polecany syróp piersiowy, usuwa flegmQ, usmierla kaszel, zmniejsza poty, podnieca apetyt, przyspiesza trawienie, wptywa dodatnio na odzywienie, wzmacnia cialo I sit dodaje. W syropie tym znajduj ce si zelazo w formie atwej do przeksztatcenia przyczynia si niezmiernie do tworzenia krwi, zawarte zas w nim rozpuszczalne sole fosforanu wapna pomagaj u stabowitych dzieci tworzeniu siQ kesci. . :, Cena 1 ftaszld zlr. 1-25, poczt 20 ct. wi cej SCI1UT -MARKE f za opakowanie (Potówek niema). II \'2" Proslmy zl\\\\\\\\daé zawÞ\\\\\\\\ze wyra nle ,. Herbaj - bnego syropn waplenno-zelazlstego". Jako znak III! \'... ! prawdziwosci znajduje si na szkle i na kapsli wypisane wypuc I", ktemi literami nazwisko "Herbabny", a nadto kaida fiaszh : opatrzona jest urzçdownle protokó\'owan,m znakiem oehronnym lut IERB \'BNY WI_,.,+3 taklm, jakl sit1 tu obok znajduje. - Na te znaki prawdziwoBCi prosimy zwracaé uwag GI\'6wne mlejsce wysJtkowe W Wiedniu, aptøka "zur Barmhørzlgkølt.\', VII/l Kaiserstrasse 73 i 75, SUADY: w KRAKOWIE ma Eug. HelleJ apt., w. Redyk apt., K. Wiszniewgki apt.; we LWOWIE Z. Rucker apt. pod "srebr. Orlem", P. l\\\\\\\\Iikolasz apt., J. Wewiórski apt. i H. Blumenfeld apt., A. Sklepinski, J. Beiser, C. KrzyZanowski; wBIALY Dr C. Eisenberg. R. Kunl i R. Keller; w BORSZCZOWIE M. Niemczewski; w BRZEZANACH A. Durst apt.; w CZER- NIOWCACH J, MaW apt" Dr. J, Barber, W, v. Alth; w DORNA WATRA F. Fritsch; w DRO- HOBYCZU L. Dohrzvniecki. A. Krzyzanowski; w GRÓDKU J. Heschelles; w GGRAHUMORA A. Harth; w HORODENCE A. Papp; w JAROSLA WIU J. Rohm, L, Grzyma.b Wislocki; w JA- SLE R. Palch; w KIMPOLUNG J, Müller; w KO.r..OMYI J. Sidorowicz, K Stenzel, K. Br. WitosJ\'awski; w KOPYCZYNCACH M, Reder; w KRYNICY H. Nitribit; w MfELCU A, Pawlikowski; w NIZANKOWICACH T. Kapiszewski; w PODWOf,OCZYSKACH D. Schneid r; w PRZEMYSLU A, Mankowski, J. Lepiankiewicz; w PRZEMYSLANACH H. Eogliinder; w RADOWCACH p. Rossigno, A. Decani; w SADOGÓRZE Rubinowicz; w SANOKU 1<\'. Giela: w SAMBORZE I. Aleksiewicz; w SNIA TYNIE F. NieJllczewski; w SeCZA WIE L, l!is hoff J. Weingarten; w STANISLAWOWIE A. Beil, J. Macura, A. Strzemecki; w STOROZYNCU H, Füllenbaum; w STRYJU L. Gärtner; w TARNOPOLU H. Kahane, M. Krzyzanowski. L. Fleischmann; w TARNOW IE L. Chodacki; w WILAMOWlCACH F. Schneider; w WINNlIîM H K. Bauman; w USTRZYKACH J. Riedl; w ZÓ.r..KWI A. Dadlec apt. 18\'\'{\' 4 14 SwiQty Mikolaj niestety juz odjechat zostawil jednak dla grzecznych dzieci na Gwiazdkll duzo i pi knych zabawek BaodlD LlplÍlsldego w Krakowie, ul. Grodzka 43. Prosz zl\\\\\\\\daé nowego ,c nnlka. 2073 6 10 r.Il . == \'< c=\') -. =-=- = widelcami do ees. król.\n',
 '1864.15027322404\t1864.15300543286\tPRZEGLĄD KATOLICKI\tWBC\targumentami szarpnął jakiś rji, jej uświgccnie przed nm"odzeniem, ktoby zgoła niesforny tomista,nie mający dość cnoty, aby dla pra- z tą szkolą wszystkie kwest je dotyczące tego przedwowierności poświęcić scholaryzm. Moglibyśmy tak- miotu stawiał pozytywnie. Taki więc mógłby przed że wówczas uwierzyć w Zwiastttnowe przekonanie, uroczystem ogłoszcniem dogmatu niebędąc nawet jcżeli już nie kwalifikacje teologiczne, w moc którego dominikaninem, ani tcologiem, oświadczyć iż w sfesądzi, iż ma za sobą dominikanów i to wszystkich; rze teoretycznej nieuzllaje Niepokalanego Poczęcia ale jak temu uwierzyć, kiedy się widzi, żc Zwiastun za konieczny przedmiot wyraźncgo wyznania wiary z calych, dzie,więciu at upłY ,ion c l po ogłoszen u. dO- I i ż odrzuc j c p zeciwne zdanie, ma a, s?,hą wszygm atu me mogł soble upro:slC allI jednego donlllllka- stklCh domullkanow. Ale skoro JUŻ I\\\\\\\\.OSClOł ostatena na świadka i kiedy w przcciągu stu przeszło lat, cznie wyrzekł swoje slowo, czyżbyśmy niemicli praktóre uprzedziły wygloszenie SykstY1lskiej kapl.icy, ró- wa i w ten nawet sposób zasłaniającego się zapytać: wnie widać bezowocne czyniąc poszukiwania, widział "Sobie samemu, czy twym czytclnikom chcesz oczy się znicwolonym poprzestać na chudcj interwencji kurzawą twoich słów zasypać? Czyliż niewidzisz jak jakiegoś księdza, podouno fmnciszkailskiego, zgoła wszyscy dominikanie korzą swe umysły i serca pod jakiegoś monstrum indemonstrabile. posłuszenstwo wyrokowi Kościoła? A kiedj- tej świę- Niech mtm Zwiastu;} zechce wicrzyć, że nic nas tcj zgodności, ani jeden głos protestuj !cy nieprzetak dalece nieubodło, jak to powoływanie się na rywa, kiedy tę zgodność najznakomitsze z pośród caly zakon i to jeszcze na taki zakon, ppeciwko wie- nich umysły w świeżych swych dzielach tak dorze katolickiego Kościoła. e się przeciwnicy tej bitnie wyrażają, tedy, jakże się możesz świadczyć wiary zasłaniają indywitlualnemi katolickiemi pow:t- jak najwyraźniej odrzuconemi przez nich opinjami? gami, to się da wytłumaczyć Ul)rzedzeniami, nieporo- jak się możesz obecnie powoływać na wszystkich zumie11iem, luh złudzeniem, ale chcieć przeciwko tej dominikanów, ty który chcesz ulwrczywie pozostać wierze stawiać zakon przez sześć wieków ściśle z Ko- na gruncie przez nich wszystkich porzuconyn?" Takściołem zjednoczony, zako11 żyjący, zakon, który byśmy mieli prawo zapytać się Zwiastuna, choćby w dancj chwili umiał zrubić tak chętną i szlachetną nawet niebył zwiastującym Ewangelję, ale tylko po ofiarę z najstarożytnicjszych swcj szkoły tradycyj, prustu wyznającym przed ośmnastu przeszło wiekaaby się bez 11ajmniejszego zastrzeżenia podpisać na mi zwiastowanąj cl oćby nawet jako jeden z nas, wiazdanie Kościoła, kiedy tu zdanie uroczyście ogłoszo- rę swą gruntował na starem zwiastowaniu katolickie- Ile ustałoj zakon, który w takiej chwili nietylko go Kościoła i dziwował się z nami, że mogło nastać umiał w tym przcdmiocie uznać swą niższość od szko- zwiastowanieEwangielji drogą dziennikarstwa, w ohec ły z jal{ą się przez kilka wieków ucierał, alc nawet którcgo ono starodawne wyszło na smutny cień wiclprzeciwko dawnym swoim opinjom bron swoję z ta- kiego imienia. Cohyśmy zaś mogli mu odpowiedzieć kim młodzieilczym zapałem ohróciłj chcieć, jcdnem dzisiaj, gdy stanąwszy wśród IJaS podejmuje dosłowem zakon ten sta\\\\\\\\viać świadkicm przeciw wierze gmata nasze, i powiada: "Zwiastowaniem zwiastuję katolickiego Kościoła, w chwili gdy mu dajc dowody wam, ŻO to są błędy przeciw pismu i\n',
 '1935.58904109589\t1935.59178079021\tNOWY KURJER\tWBC\tzwracają uwagę. W innych salach rozmieszczono szereg obrazów: Hany Kladikowej, pasteli Syrowy, pejzaży Holy\'ego, kwiatów Mezerowej, Jicinskiej, Krajnikowej, Urbanowa, Pithowej, rzeźbiarki M. Nowakowej słowackiego malarza Bereny Didiera, oraz rzeźbiarza Simecek\'a, Czecha z pochodzenia, zamieszkałego w Szwajcarji. Ostatni wystawił niezmiernie ciekawą kompozycję p. t. "S trach". Jedno z czołowych miejsc w tej grupie zajął znakomity malarz praski Franciszek Podesva, wystawiający równocześnie .z berneńskiem Stow. "Ales" szereg swych płócien w praskim "Obecnim dorne". Artysta ten znany jest i w Poznaniu, gdzie w październiku roku ub. wystąpił na zaproszenie miejscowej "Plastyki" z kolekcją 20 oleji w Tow. Przyjaciół Sztuk Pięknych. Była to pierwsza Awystawa zagranicznego artysty w dziejach tej instytucji, służącej w przeważającej mierze sztuce umiarkowanej, w przeciwieństwie do IKS-u, niestety zlikwidowanego przed paru miesiącami salonu współczesnych prądów, zbyt cięż\' ko przyjmujących sie. na niezbyt w tej dziedzinie urodzajnej glebie nadwarciańskiej. Wystawiony na ówczesnej wystawie poznańskiej, *** obecnie w Paryżu i Pradze Icykl jego obrazów przedstawia przed i ostatnie stadjum interesującej ewolucji artysty. Umysł Podesvy zajęła mitologja grecka. Widzi on ją szczęśliwie rustykalną i oddaje w kolorach ikompozycjach świadczących o wpływach wielkich mistrzów współczesnej Francji. Postacie o powolnych ruchach stały się wogóle częścią nowoczesnego malarstwa, figuralnego. Pochodzenie tych kąpiących się dziewczyn, kochanków, pątniczek i 0* grodniczek, dopatrywać się można w scenach figuralnych z Tahiti Gogha, pozbawione w międzyczasie określonej przy należności krajowej, narodowej czy rasowej. Scenarjum swych ostatnich obrazów przeniósł Podesva do starej Hellady. Chociaż występowało ono już w jego wcześniejszych płótnach, to teraz dopiero stało się logiczne, w swoim prymity wizmie realne i w swym kolorycie żywe. Postacie tych scen teraz znalazły się w właściwej ojczyźnie, pod głębokim lazurem nieba, w krainie błękitnego morza, w jaśniejącym żółtym i południowociepłym kolorze brunatnym. Nieraz stawaliśmy zakłopotani przed niedającemi się bliżej określić postaciami Derraina, czy Pablo Picassa. Rozumiemy je natomiast w zupełności w tworzywie Podeeyy, znajdują się one rzeczywiście w swojem środowisku, w swojej acz mitologicznej, jednak realnej ojczyźnie. W dzisiejszem stadjum twórczości Podesvy zasługują na specjalną uwagę właśnie kolory. Porównując ich intensywność i układ z dziełami z roku 1929, widzimy dopiero, jak wielki nastąpił postęp, pewność i dojrzałość. Dawniejszy surowy ton przetopiony, kolor stał się wyrazicielem harmonijnej kultury artysty. Tak promieniująco i w taki wytrawny sposób obchodził się z barwami niedawno zmarły malarz czeski Rudolf Kfemlicka. dający swym kompozycjom klasyczny i definitywny wyraz. W pracach tego artysty była absolutna pewność A kolor sam wytwarzał owalne kształty figur. raw, romantyczny krajobraz Beskidów morawskich, stały się niewyczerpaną skarbnicą tematów dla rozległej skali jego sztuki. W tych płótnach nie posługuje się artysta łamane mi czarne mi konturami, lecz intensywnością, wdziękiem i wyrównaniem kolorów, zajął on w współ czesnej sztuce swego kraj u miej sce osierocone po Kremlicce. Podesva (ur. 1892 r. w Sokolnikach, na Morawach) studjował u Bukovaca i Preislera, grafikę u Broemsego, w praskiej Akademji Sztuk Pięknych. Studja Swe uzupełniał w Rzymie, Florencji, Paryżu, Monachjum i Madrycie. Wystawiał we wszystkich większych miastach Czechosłowacji, zagranicą w Paryżu, Wiedniu, Wenecji, w Polsce w Poznaniu. FRRANCISZEK PODESV A czeski artysta malarz, wystawia obecnie w paryskim "Salon de? swych obrazów.\n',
 '2013.46575342466\t2013.46849311898\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ VI\tSAOS\tzaprezentował na rozprawie, wobec zaistniałej sytuacji objętej stawianymi mu zarzutami, pozytywną opinię służbową. Przy ocenie stopnia winy nie można pominąć, że nie był on jedyną osobą zobowiązaną do spłaty kredytu a sam ponosił ciężar zadłużenia. Była żona nie uczestniczyła w spłacie kredytu, która powinna była tak pokierować swoimi finansami, by wraz z byłym mężem wywiązać się z umowy z bankiem. Trudna sytuacja finansowa sędziego nie wynikała z wystawnego trybu życia lecz z wprawdzie nierozważnego i bez racjonalnego planu oraz należytej kontroli przeznaczania środków pieniężnych na prowadzoną inwestycję na potrzeby mieszkaniowe. W odwołaniu Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w […] zaskarżyła wyrok na niekorzyść obwinionego i zarzuciła: 1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść wyroku, polegający na dowolnym, bo sprzecznym z wymową ujawnionych na rozprawie okoliczności oraz wskazaniami wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, przyjęciu, iż obwiniony działał z zamiarem nieumyślnym, podczas, gdy prawidłowe wnioskowanie w zakresie zamiaru, jako elementu podmiotowego stanu faktycznego, powinno prowadzić do ustalenia, że czyn popełniono umyślnie w zamiarze ewentualnym; 2. rażącą niewspółmierność orzeczonej obwinionemu kary upomnienia w sytuacji, gdy znaczna szkodliwość czynu w aspekcie społecznym i korporacyjnym, stopień zawinienia obwinionego sędziego oraz cele karze stawiane, tak w zakresie indywidualnego, jak i ogólnego oddziaływania, nie stwarzały podstaw do wymierzenia najłagodniejszej z katalogu kar dyscyplinarnych. Na tej podstawie Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego wniosła o zmianę wyroku i wymierzenie kary dyscyplinarnej przeniesienia na inne miejsce służbowe. Sąd Najwyższy Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje: Zarzuty odwołania nie są zasadne i dlatego zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy. Kredyt zaciągnięty przez sędziego na budowę domu nie był zdarzeniem szczególnie niezwykłym. Nie jest też zachowaniem objętym zarzutem obwinienia. Podobnie niczym wyjątkowym było konieczne w wyroku rozwodowym orzeczenie o alimentach na rzecz dziecka. Dyscyplinowanie w tej sprawie wynika z tego, że sędzia dopuścił do egzekucji komorniczej, co uchybia godności urzędu sędziego. Inną sprawą, zwłaszcza w aspekcie stanu faktycznego, była sprawa w której, Sąd Najwyższy w wyroku z 20 września 2007 r. (SNO 60/07) stwierdził, iż: „Zachowanie sędziego polegające na zaciąganiu pożyczek, niespłacaniu ich i doprowadzeniu do przymusowej egzekucji uchybia godności sędziego, gdyż godzi w jego prestiż i poddaje w wątpliwość nieskazitelność charakteru, jest więc przewinieniem dyscyplinarnym określonym w art. 107 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych”. Jednak w pierwotnym rozpoznaniu tej samej sprawy Sąd Najwyższy Sąd Dyscyplinarny (sygn. akt SNO 5/07) nie wyraził tak stanowczego stanowiska, zwracając uwagę, że „brak spłaty kredytów i dopuszczenie do egzekucji z wynagrodzenia należy ocenić jako uchybienie godności urzędu sędziego pod pewnymi warunkami (…), na przykład: sędzia zaciąga kredyt i nie spłaca go w terminie z przeznaczeniem środków pieniężnych na uprawianie hazardu, prowadzenie wystawnego trybu życia, wyjazdy na luksusowe wycieczki itp. Natomiast zaciąganie kredytów bankowych dla rozwiązywania niecierpiących spraw majątkowych (naprawa domu), wypadków losowych (kradzież samochodu), czy też kosztów sprawowania opieki nad osobami najbliższymi, powinno być ze szczególną rozwagą oceniane w kontekście art. 107 1 u.s.p. jak i art. 109 1 u.s.p.” W obecnej sprawie uprawnione jest stwierdzenie, że nie ma jednego typu zachowania (czynu)\n',
 '1898.15068493151\t1898.15342462582\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tkrzyżu; słowa, które W; gI dUs e milionów powtarzają od wieków ł (!łr6d ł ŚWiAt h. B li \'" . I ,ustOSZał o14oLla ehopo s znIszczone JUz były 1"" dawna e t c2asie narodzenia Chrystusa, podczas gcl cze W6 o lca górnego Egiptu Memfis" bo.. gatem j czas bYlo miastem. "SŁOWO POLSKIE" Nr. 48. dnia. 25 lutego 1898. narzekania na niedostatecżnoś\'ć sił, zwłaszcza\' pOJnocniczych w sądach, "kawalki a leżą miesiącami nieodpisane, strony ponoszą straty, nie mogąc doczekać się wyroków, egzekucyi, intabulacyj itd., aż tu p. minister Ruber reskryptem z dnia 21 stycznia 1898 1. 29217 wezwał sądy Galicyi do" wydatnej redukcyi liczby dyetaryuszów", których liczba \'ma w Galicyi przewyższać liczby winnych prowincyach. Ale w innych prowincyach jest dwa razy tyle sądów, sądy więc mają dwa razy mniej do roboty. Jest to zamach na spra.wiedłiwość w Galicyi, bo w razie redukcyi to już niczego się nie\' bę ie można doczekać, a za.ległości i tak olbrzymie, rosną do niemożliwości. Posłowie sa.mi powinni się \'z\'energią upomnieć o to, ina,czej sprawiedliwość pOz()sta; ie na papierze. Czas najwyższy, aby pomyślano o poJepszeniu bytu dyetaryuszów, którym, rozporządzenie powyższe grozi jeszcze większą nędzą, bo naczelnicysą,dów muszą dla rządu uzyskać "redukcyę", a nie mogąc obyć się bez pisarzy, będą zapewne tu j owdzie obniżać im płacę, aby za wyznaczony ryczałt utrzymać przynajinniej dotychczasową liczbę pisarzy. Pisa.rr. pracuje ca.ły dzień za 20 do 25\' zł. miesięcznie dla, rządu, który ujmuje się za lepiej płatnymi robotnikanli pod presyą socyalizmu może wkroczenie socyalizmu do biur sądowych zmusi rząd dopiero do pomyślenia o losie swych pomocników. Do tego doprowadzić się nie powinn lecz zawczasu zapobiedz agitacyi przez polepszeniej:ic bytu. " K. B. Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie komisyi wybranej przez Radę miejską po głośnej dyskusyi t, e a t r\'a l n e jdla zb\'adania stanu obecnego teatru pod względem. .finansowym i artystycznym. W posie. "dzeniu wzięli ,.udział ,ąlł?,k siedmiu wybranych ad hoc członk,ów R,ady tt;liejskięj. także\' zaproszeni na. nie dyrektorowie \'teatru pp. Bandrowski i Heller. Obrady komisyi były poufne, przeto nie. możemy podać ich przebiegu. i, lCómisya, mająca za, cel opracowanie pro.. jektu rę,9rganizacyi u r z ę d u b u d o w n i c z e g o In i e js k i e g o\', ukończyła swe prace., Projekt wygotowany przez tę \'komisyę, w s\'treszczeniu przedstawia się następująco: U rząd budowniczy miejski ma być s a m o i s t n y m organem administracyjnym dla spraw budowni zych miejskich, pod kierownictwem dyrektora urzędu. Dzieli się on na dwa główne oddziały: inżynieryi i architektury; na czele każdego z oddziałów stoi radca budownictwa. Liczba sił pracujących technicznych\' ma być pomnożona o cztery; ootąd jest ich 1-9, na przy złość ma być 23. Dyrektor urzędu jest członkiem\' g mium magistratu; w którem zasiada z glosem stanowcz,m., Pr Jekt pójdzie teraz pod obrady sekcyi ill. Rady miejSkiej, jako tej, ., do której należy badanie i przedkładanie wniosków we ,wszelkich sprawach budowniczych, a następnie. dOfi;ekc organizacyjnej i pełn&ij, Rady, gdzie zapadnie\' ostateczna decyzya. ,Bgzamina uzdolnienia na jednorocznych ochotnikó.w\n',
 '1966.81369863014\t1966.81643832445\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\treagentów. Okazało się bowiem, że przy wysoleniu chinoksaliny węglanem sodu w nieobecności nadmiaru związku glipksalu z kwaśnym siarczynem sodowym zupełnie nie powstają produkty odbudowy chinoksaliny. Z drugiej strony stwierdzono, że nawet mały nadmiar tego związku powoduje powstanie bardzo ciemnych hydrofilnych żywic o bardzo silnym działaniu emulgującym. W tym przypadku proces przebiega więc inaczej niż w przypadku wy solenia chinoksaUny ługiem sodowym, gdzie z nadmiaru glioiksalu powstaje kwas gHkolowy. W odróżnieniu od tego w roztworach po kondensacji, zawierających dokładnie stechiometryozną ilość reagentów lub też niedomiar glioksalu, po wysoleniu metodą według wynalazku warstwa wodna zachowuje jasno żółtą lub jasno brunatną barwę. Stąd też można dobrać stosunek ilościowy składników przez wykonanie kilku próbnych kondensacji z następnym wysoleniem. W tych próbach po przekroczeniu stechiometrycznego stosunku pochodnej glioksalu zmienne barwy są tak ostre i wyraźne, jak przy bardzo dobrze widocznym procesie miareczkowania, co pozwala na dobór ilościowy składników reakcji z 5 dokładnością do 0,5—1%. Stwierdzono, że takie dokładne ilościowe dobranie reagentów i następnie wysolenie metodą według wynalazku pozwala na uzyskanie tak dobrego rozdzielania faz, jak tego przedtem w ogóle nie było można uzyskać. Warstwa chinoksaliny wydziela się tak ostro i zupełnie, jak warstwa oleju na wodzie. Oddzielenie jej od warstwy roztworu, na przykład przez lewarowanie lub w rozdzielaczu nie nastręcza trudności. Otrzymana w ten sposób chinoksalina nie zawiera przy tym praktycznie żadnych zanieczyszczeń, a więc nie wymaga dalszego oczyszczania. Natomiast w przypadku nadmiaru glioksalu obecność emulgujących żywic w mieszaninie jest przyczyną niedokładnego i nieostrego podziału faz. Wydzielona chinoksalina nawet przy małym nadmiarze pochodnych glioiksalu jest silnie zanieczyszczona wymienionymi żywicami i zwłaszcza znacznymi ilościami roztworu macierzystego, natomiast we fazie wodnej pozostają również zmienne ilości chinoksaliny w postaci szlamu, ewentualnie emulsji. W razie obecności większej ilości tych zanieczyszczeń, chinoksaliny w ogóle nie można rozdzielić, gdyż tworzy ona całkowicie nierozdzieląjący się szlam, ewentualnie emulsję. Przeciwnie w przypadku użycia do kondensacji chinoksaliny nadmiaru o-fenylenodwuaminy, produkt rozdziela się dobrze, ale zawiera nadmiar nieprzereagowanej o-fenylenodwuaminy. Przy małym nadmiarze o-fenylenodwuaminy uzyskuje się produkt o nieco obniżonej temperaturze topnienia, przy większym nadmiarze produkt w postaci niekrzepnącego oleju. Prawidłowy stosunek ilościowy reagentów można również dobierać w ten sposób, że najpierw przeprowadza się kondensację z przybliżonych ilości, następnie pobiera próbkę i po wysoleniu obserwuje barwę fazy wodnej, po czym dodaje odpowiednią ilość potrzebnego składnika i znowu pobiera próbkę. W ten sposób przez wysolenie kilku próbek i odpowiednie dodawanie składników, można dokładnie ustalić ilości składników, które mają być użyte do kondensacji. Prowadzenie korekty ilości składników stosownie do wyniku próbek jest możliwe, aż do samego wysolenia całej ilości roztworu. Zwłaszcza istotne znaczenie ma faikt, że aż do chwili wysolenia można też dodawać o-fenylenodwuaminę ewentualne przedawkowanie glioksalu nie pociąga szkodliwych skutków, jeżeli zostanie skorygowane przed wysoleniem. Dzięki zastosowaniu tej metody można z łatwością i dokładnie dobrać właściwe proporcje obu reagentów nawet wtedy, jeżeli do reakcji stosuje się o-fenylenodwuaminę i glioksal lub jego pochodne w postaci na przykład roztworów, w jakich zostały otrzymane, ewentualnie w mieszaninie z innymi substancjami, niewysuszone itd. W ten sposób można nie tylko uniknąć operacji wydzielania substratów do kondensacji, ale rów- 15 20 29 90\n',
 '1875.76438356164\t1875.76712325596\tPRZEGLĄD KATOLICKI\tWBC\tspowiadał, a spo\\\\\\\\viadał r/cc 1110żna al nin1 wadził życie i gorli,vic pracując nau zLa,vienienl Jucha Bogu oddał. Pra\\\\\\\\vdzi\\\\\\\\vic n10lna po\\\\\\\\!viedzieć, swych O\\\\\\\\VieClCk, jak I)ochodnia przyśv Ticcał rnłod- 11tl1arł na I)lacu jako dobry żołnierz Chrystusa" szej braci i zostawił piękny l)rzykład do na la(lojako m czennik: pracy i poświ\'-2ccnia si Dwa-\' wania. Unlarł r. 1872 lipca 21 dnia, z żalenl dzieś\\\\\\\\":ia dwa lata L dąc proooszclenl ła,vko"vskiln, pogrzcbiony przcz \\\\\\\\VC łzach tonącycl1 lJarafjan doskonale poznał s\\\\\\\\vycI1 paraf jan, \\\\\\\\vicd/iał ich nlO- i dziś jcst I)rzcdnliotcm l)obożncgo ich \\\\\\\\VSpo.. ralnc usposobienie, śledzIł I)otrzcby cI ucll0wne, nlnicnia. boczenia i słabości, a jal(o gorli"vy pasterz ob 111 yślał stoso\\\\\\\\vne środki, co mówił, to stwierdzał slowen1 c,vangelicznynl, a nade\\\\\\\\Vslystko \\\\\\\\vlasnynl prz)r1{ładcI11, i tal{ torował gwszystkim urog Jo 11ic ba. 1875 f. dnia 5 01arca, ZakOtlC7ył 2ycie nagle Pr lykład świą to bIi \\\\\\\\vości l{aplan a j es t naj \\\\\\\\V)T \'ś. I). ks. J Ólcf J anl1Sz1{icwicz. U rodził się \\\\\\\\v r. 1l1ó\\\\\\\\vnicjs....C111 kazaniem dla ludu; ,vlaśnic taki, 1809, w Szawelshin] povviccie, ze szlachetnych, bo- I )rzcz la t pr Lcszlo u wadzieścia, \\\\\\\\v całej peJ 11 i 111i cli. go boj n YCll i dość l1.1ll0Żn yeh rodl icó \\\\\\\\V; nauki puła\\\\\\\\vko\\\\\\\\vscy paraf janie, \\\\\\\\V osoLic s"vrgo !>roLoslcza bicral li XX. l1alyljanó\\\\\\\\v, \\\\\\\\V l>odubiskich szkolach ś. p. ks. Narl ie"vic/a. Życie jego pry\\\\\\\\vatne Lyło będących podówclas na stopniu po\\\\\\\\yittto\\\\\\\\vych. 1>0 \\\\\\\\1VZOren1 naj Ś will to b l i wszego kapIana,.. \\\\\\\\VlOrCJ11 n1 ;a SkOti.CiO n yeh nalIk ar h, 111 aj (tC w do 111 u pi k n y prz}Y.. pra\\\\\\\\vdzi \\\\\\\\v ie Dolega, co Doga i kości 61 tylko 111 iał kład po uo ności roclzicó\\\\\\\\tv, 111 łodzian w I aranill Ż Yna serClI, co \\\\\\\\vszyst ko ulaÓ poś\\\\\\\\vięcił, tycie i całe cia \\\\\\\\vdrożył się Ju ś,vjątobli\\\\\\\\vości i postano\\\\\\\\vił swe mienie, Lo \\\\\\\\vsl.ystko, co 111iał oJdał Dogu na poświ cić si na słl1ib Boią ,vistanie ducho\\\\\\\\vnym; chwałę; !)rtJcz. nędznej gospocttrki nic nic zostawił, \'vY tyrn celu \\\\\\\\tyst9-pil do Żnllljtli\'kicgo Scolinarjul1), cały funuusl za życia odllał 11(.1. \\\\\\\\vybudo\\\\\\\\vanie l u- pod kicrunkienl XX. MissjonarlY zostająccgo; ścioła. Nallto, życic)jcgo !)ry"vatnc przypomina \\\\\\\\v czasie pobytu S\\\\\\\\vcgo \\\\\\\\v duchownym zakładlic, D1 1ll oWYt"h sławnyell zakonnil{ó\\\\\\\\v i nl ŻÓ\\\\\\\\V ś\\\\\\\\rvi ol\\\\\\\\azał pi kny 11ost P w naukach. vV r. 18S-ł-, tych, co suro\\\\\\\\vościćl S\\\\\\\\vcgo tycia budo\\\\\\\\vali społe- \\\\\\\\vyświ cony prtcz ś. l). ks. Michała G-iedrojcia, cznośc. Za\\\\\\\\vsze nicskażony, ciągłą zajęty pracą, Biskupa, koadjutora Żnlujtlzkiego, na kal)łanal1ielubił tlul11nych zgromauzeń i biesiad, żaullych Poezątko\\\\\\\\ivo pełnił obo"viCllki \\\\\\\\vikarcg"o, przy rOlzabaw suLic nie poz\\\\\\\\valał i najsLlrowslc pro\\\\\\\\vaclził ln titych l(ościołach, alc C7Ujc!C \\\\\\\\tviclką chęć do życie; przez wiele lat nic jadał mięsa, sypiał na llalszcgo kształccnia się w naukach pojechał do twardych desl...ach i lcgularnic, taI( "V limie j\'1k \\\\\\\\Vilna, do tanlCc/ncj duchownej akadcn i, l{ilktl w lecie, wstawał o tr7cci<.j go<.lzi11ic, ahy Jniał wiQ- lat słuchał kursu naul{ i otrzyruał stopień kandycej czasu <lo modlitwy i posługi kaplanskicj. Mi- data ś. \'l\'coIogji. 1)0 powrocie do djccczji Lył nalośnik Boga, najgoręts/c den) zanosił IllOdły, pacie... znaczony na adn1inistratora Iłokskiej parafji, a\n',
 '1994.74246575342\t1994.74520544774\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tza wybitne zasługi w pracy zawodowej na rzecz ochrony przeciwpożarowej KRZYŻEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI 30. Mądry Leon s. Franciszka. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: L. Wałęsa 455 ZARZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI PRZESTRZENNEJ I BUDOWNICTWA z dnia 29 września 1994 r. w sprawie ustalenia ceny 1 m 2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego za" kwartał 1994 r. Na podstawie 9 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 czerwca 1993 r. w sprawie udzielania dotacji na wypłatę premii gwarancyjnej od wkładów oszczędnościowych na budownictwo mieszkaniowe (Dz. U. Nr 59, poz. 268) zarządza się, co następuje: 1. W celu obliczenia wskaźnika przeliczeniowego 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego, jako podstawy do obliczenia premii gwarancyjnej dla posiadaczy oszczędnościowych książeczek mieszkaniowych, ustala się cenę 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego za II kwartał 1994 r. w wysokości 7900 tys. zł § 2. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa: B. Blida 456 ZARZĄDZENIE MINISTRA ROLNICTWA I GOSPODARKI ŻYWNOŚCIOWEJ z dnia 20 września 1994 r. w sprawie zasad i form prowadzenia reklamy i przekazywania informacji o środkach farmaceutycznych i materiałach medycznych stosowanych wyłącznie u zwierząt. Na podstawie art. 4 ust. 1 oraz w związku z art. 49 ustawy z dnia 10 października 1991 r. o środkach farmaceutycznych, materiałach medycznych, aptekach, hurtowniach i nadzorze farmaceutycznym (Dz. U. Nr 105, poz. 452 oraz z 1993 r. Nr 16, poz. 68 i Nr 47, poz. 211) zarządza się, co następuje: 1. Przed.miotem reklamy środków farmaceutycznych i materiałów medycznych stosowanych wyłącznie u zwierząt, zwanych dalej "środkami" i "materiałami", mogą być jedynie środki i materiały dopuszczone do obrotu w Polsce. 2. 1. Reklama środka lub materiału powinna zawierać: 1) nazwę handlową i międzynarodową oraz nazwę sub- stancji czynnej, jeżeli środek lub materiał nie posiada nazwy międzynarodowej, 2) wskazania dotyczące stosowania, 3) ewentualne przeciwwskazania stosowania środka lub materiału, wskazanie na działania niepożądane oraz na specjalne środki ostrożności przy ich stosowaniu, 4) zalecenie zapoznania się z treścią ulotki informacyjnej dołączonej do opakowania środka lub materiału, które w odniesieniu do środka lub materiału reklamowanego za pośrednictwem radia lub telewizji powinno trwać co najmniej 3 sekundy. 2. Dane, o których mowa w ust. 1 pkt 1-3, nie mogą być sprzeczne z treścią ulotki informacyjnej dołączonej do opakowania środka lub materiału. 3. Wskazania dotyczące stosowania nie mogą informować, że środek ma lub może mieć zastosowanie przy leczeniu i zapobieganiu chorób zakaźnych zwierząt objętych obowiązkiem zgłaszania i zwalczania. 3. 1. Reklama środków i materiałów nie może być przekazywana w sposób sugerujący lub sprawiający wrażenie, że: 1) stosowanie środka lub materiału nie wymaga konsultacji lekarza weterynarii, 2) odbiorca reklamy, na podstawie zawartej w niej treści (np. opisu choroby), może określić stan zdrowia zwierzęcia, 3) stosowanie środka lub materiału gwarantuje wyleczenie lub polepszenie stanu zdrowia zwierzęcia oraz że wyniki leczenia przy zastosowaniu danego środka lub materiału są równoważne lub lepsze niż przy zastosowaniu innego środka lub materiału, 4) stosowaniu środka lub materiału nie towarzyszy żadne działanie niepożądane, 5) stosowanie innego niż reklamowany środka lub materiału albo niestosowanie reklamowanego środka lub materiału może pogorszyć stan zdrowia zwierzęcia, 6) reklamowany\n',
 "1913\t1913.99999996829\tALEGATA DO SPRAWOZDAŃ STENOGRAFICZNYCH Z PIERWSZEJ SESYI DZIEWIĄTEGO PERYODU SEJMU KRAJOWEGO KRÓLESTWA GALICYI I LODOMERYI Z WIELKIEM KSIĘSTWEM KRAKOWSKIEM Z ROKU\tJBC1\t68, zaś w obrębie działalności Towarzystwa rolniczego w Krakowie, które dopiero w roku 1908 rozpoczęło zakładanie obór gminnych, do końca roku 1909 było obór takich 11, obecnie Jest ich 13, a 3 w toku założenia. Pomijać nie należy pomyślnego rozwoju związków hodowlanych w zachodniej części kraju, które współdziałają z Towarzystwem rolniczem! a najbardziej. zasługuje na uznanie działalność Towarzystwa rolniczego w kierunku zawiązywania związków handlowych włościańskich, których obecnie jest 9 i dowodzą, że i wśród małorolnej własności zamiłowanie do postępowej i racyonalnej hodowli bydła czyni pokaźne postępy. Niemniej znaczny postęp skonstatować należy w pomnożeniu stacyi buhajów, których Towarzystwo gospodarskie posiadało z końcem HJ09 roku 705, obecnie zaś 769. Towarzystwo rolnicze po koniec 1909 roku 421, obecnie 575. Stacye te do pewnego stopnia zastępują buhaje licencyonowane, co do których pomimo tylekrotnego wezwania czynników powołanych do czuwania nad wykonywaniem postanowień ustawy hodowlanej postępu dostrzedz nie można głównie co do buhajÓw zakupionych lub najętych przez gminy,- podług wykazu za rok 1909 bowiem jest jeszcze 23 powiatów, w których niema ani jednego buhaja gminnego lub najętego Fzez gminę, a buhaje licencyonowane będące własnosci prywatną, nie zaspakajają potrzeby, gdyż nader często zostają sprzedane zaraz po licencyonowaniu na rzeź lub poza obręb odnośnej gminy. Nasuwa się tu pytanie, czy nie należałoby użyć części funduszów subwencyjnych na premiowanie a raczej na nagrody dla licencyonowanych buhai będących własnoscią prywatną, pod warunkiem że przez rok cały funkcyonowały w gminie i są dobrze utrzymane. Nadzieja uzyskania nagrody niewątpliwie w wielu wypadkach zapobieże usuwaniu licencyonowanych buhajów od rozpłodu przez sprzedaż. Komisya nie stawiając wniosku co do wysokości tych premii, poddaje tę sprawę pod rozwagę Wydziału krajowego a ewentualnie do odpowiedniego zarządzenia. Objawem pomyślnym jest większe zainteresowanie się w 7dzia.łów powiatowych podniesieniom hodowli bydła b dź to przez zaciąganie lJożyczek z stałego funduszu hodowla.nego celem dostarczenia gminom dobrych rozpłGdników. bądź też przez przyczyni.anie !.'1ię kosztem funduszów powiatowych do zakladania obór gminnych lub też subwencyonowaniem buhajów stacyjnycb. Akcyę tępienia gruźlicy w roku sprawozdawczym prowadził Wydział krajowy w sposób dotychczasowy, a ponieważ pod wzglę(łem tępienia zapomocą metody Banga podniesiono z wielu stron pewne wątpliwości, Wydział h,.jowy poddał tę sprawę pod obrady Komisyi dla spraw rolniczych, któu po wyczerpującej Llyskusyi uchwaliła doradzać Wydziałowi krajowemu szereg wskazówElk co do zastosowania tej metody, która okazuje się dotąd jako najodpowiedniejsza -. gdyż wszelkie próby i doswiadczenia przeprowadzone metodą ochronnElgn szczepienia Behringa i zmodyfikowanych przez Heymansa i Klimmera nie ziściły pokładanej w nich nadziei. Komisya wyraża zdanie, że ze względu na znaczny kapitał uwięziony w oborach gminnych a szerzącej się w kraju gruźlicy u bydla należałoby -- jak to już Towarzystwo rolnicze uczynić zamierza, zaprowadzić oiJowlązkowe z()zepienie tuberkuliną a przynajmniej kliniczne badanie tych obór celem zabezpieczenia zdrowotności przYC1how ku, który służyó ma do wytworzenia rozpłodników dla stacyi lub też materyalu żeń kiego do zakładania nowych obór gminnych. W ostatnich latach zakaźne ronienie u krów szerzy się w całym kraju, wyrządzając hodowli ogromne szkody, i niewątpliwie przyczynia się do drożyzny mięsa skutkiem umniejszonego wychowu ci ląt. Komisya wita też z zadowoleniem wstawienia przez Wydział krajowy do preliminirza budżt\\\\\\\\tu na rok 1911\n",
 '1936.84972677596\t1936.85245898477\tORĘDOWNIK NA POWIATY NOWOTOMYSKI I WOLSZTYŃSKI\tWBC\tutworzyć! Nikt tego wezwania nie usłuchał. Cały ten fakt utworzenia "niepodległego" Królestwa Polskiego był bowiem tylko marną komedią. Niemcom, a także Austrii szło jedynie o to, żeby pokazać światu, że rzekomo nie mają zamiarów zaborczych, a prowadzą tylko wojnę obronną. Również szło im o wzmocnienie swych mocno przerzedzonych szeregów polskim żołnierzem. Po szumnych zapowiedziach aktu 5 listopada, nie nastąpiły też wcale czyny, któreby wskazywały, że państwa centralne szczerze myślą o wskrzeszeniu rzeczywiście niepodległego państwa polskiego. Utrzymano nadal podwójną okupację: austriacką i niemiecką, ucisk i grabieże w obu okupacjach trwały w dalszym ciągu, a dzikie i brutalne obchodzenie żołdaków z ludnością potęgowało nieufność, rozgoryczenie i nienawiść ku najeźdźcom, mimo ich pięknych obietnic. Ale Tymczasowa Rada Stanu, utworzona w grudniu 1916 r. ani późniejsza Rada Regencyjna nie miały żadnego głosu ani znaczenia. Wszechwładnie rządził z ramienia Wilhelma II generał Besseler. Na utworzenie armii polskiej nie pozwolono. Niemcy i Austria przez cały teq czas istnienia na papierze Królestwa Polskiego popełnili tyle nietaktów i aktów gruboskórności, że kiedy przyszła powołana chwila naród polski z radością von Saperdepiksa widział już płomienie wciskające się przez okna, słyszał łamanie sufitu nad głową, czuł zabójczy gąszcz dymu, piekł się jak pieczeń na różnie w swym wygodnym powijaczu. A tu okropność nad okropnościami! skrępowany w pierzynie, nie mógł ruszyć ani ręką, ani nogą. J ohann! wrzasnął z ostatnim wysileniem, bo głos mu już odmawiał posłuszeństwa. Na to wszystko odezwało się tylko okropne chrapanie z przedpokoju, które zdjęty piekielną grozą respicjeat wziął za łomot pękających murów. To już było nad jego siły, zabełkotał jeszcze coś jak: J ohann! ratunku! i stracił przytomność. Kilka chwil przepędził w takim stanie, aż nagle okropnie ściśnięty za nos otworzył oczy. Przed łóżkiem z latarką w ręku stał Hałajkiewicz z dwoma fornalami. Respicjent parę minut obłąkanem okiem wodził po całym pokoju. Zupełna już cisza panowała dokoła, za oknami było ciemno jak w podziemnym lochu. Co to jest, co to znaczy! gwałtu! ratunku! wykrzyknął nie mogąc się jeszcze opamiętać. Na to czcigodny ekonom wyciągnął swą szeroką dłoń i chwytając go całą siłą za nos, zaczął nim kręcić na wszystkie strony jak kutasem od czapki. Trzeba kręcić, mówił głośno do fornali, niech przyjdzie do siebie. Respicjent tarzał się i rzucał w swym worku jak oparzony. Ratujcie! wołał, wody! ogień! Potrzeba było kilka minut, nim wreszcie o tyle odzyskał przytomność, że mógł zrozumieć słowa pana Hałajkiewicza. Co, mnie się to śniło szycko ? L.. zawołał respicjent odurzony. wyrzucił za drzwi nieproszonych twórców naszej "niepodległości". Niestety byli w swoim czasie ludzie, którzy cieszyli się z tego "podarunku" Wilhelma i Karola. Pamięci wielkiego syna Ziemi Poznańskiejw 90-tą_ rocznicę śmierci Karola Marcinkowskiego. Po smutnych doświadczeniach roku 1848 a dalej roku 1863, już wszyscy Polacy w Wielkopolsce zrozumieli, że drogą, która najpewniej zaprowadzi ich do celu, jest tylko ewolucja a nie rewolucja. Przedtem tylko nieliczne światlejsze jednostki w Poznańskiem rozumiały i propagowały tę ewolucję, polegającą na rozwijaniu i wzmaganiu sił narodowych we wszystkich kierunkach, przy równoczesnej najwyższej czci dla tych ideałów, za które ojcowie krew przelewali i przy gotowości przelania krwi, jak\n',
 '1971.15616438356\t1971.15890407788\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tdziała w dostatecznie wysokiej temperaturze kiedy na stykach pomiędzy elektrodami 2 i 3 i ferroelektrykiem 1 pojawi się emisja termopolowa prowadząca do wstrzykiwania elektronów z elektrody 2 do przylegającej warstwy ferroelektryka oraz emisji elektronów z przeciwległej powierzchni ferroelektryka 1 do elektrody 3. Nośniki wstrzyknięte do warstw powierzchniowych ferroelektryka 1 są wychwytywane przez ładunki polaryzacyjne i tworzą z nimi stany donorowe przy elektrodzie 2 i akceptorowe odpowiednio przy elektrodzie 3. Warstwa materiału ferroelektryka 1 zamienia się w ten sposób w układ analogiczny do złącza półprzewodnikowego typu np. Nośniki wstrzyknięte w wyniku emisji termopolowej wraz z nośnikami rodzimymi ferroelektryka 1 generowanymi termicznie powodują gwałtowny wzrost przewodnictwa elektrycznego układu. Różnica potencjałów elektrod 2 i 3 powstała w wyniku emisji 4 termopolowej wywołuje odpowiednio skierowany prąd przewodnicwa IE. W warunkach kompresji wstrzykniętych nośników przez ładunki polaryzacyjne następuje dyfuzja 5 tych nośników w kierunku gradientu koncentracji tak jak dyfuzja cząstek obojętnych. W tych warunkach bowiem proces dyfuzji nic jest hamowany przez pola lokalne, które tworzyłyby nieskompensowane nośniki, Prąd dyfuzyjny ID ma kierunek io przeciwny do prądu przewodnictwa Ie. Przy Id>Ie proces emisji termopolowej przebiega w sposób ciągły a jednocześnie wstrzyknięte nośniki są przenoszone przez wnętrzne ferroelektryka 1 w kierunku przeciwległych elektrod. Przy zwarciu 15 końcówek przewodników 4 i 5 oporem zewnętrznym Rz w obwodzie płynie prąd* I-ID —IE 20 Wartość prądu I zależy także od temperatury, do której podgrzany jest układ ferroelektryk 1 elektrody 2 i 3. W zakresie temperatur ogniwa, w którym Id>Ie natężenie prądu I zmienia się wg wzoru I I0e— w/kT 25 gdzie W oznacza energię aktywacji nośników prądu. Energia aktywacji zależy głównie od doboru materiału ferroelektryka 1 i elektrod 2 i 3 oraz od wartości oporu obwodu zewnętrznego. Stwierdzono, 30 że ze wzrostem oporu obwodu zewnętrznego energia aktywacji maleje. Przy większych oporach zewnętrznych większe jest napięcie stanowiące iloczyn IRZ i większy jest odpowiednio prąd przewodzenia IE. Powoduje to wzrost koncentracji centrów 35 donorowych i akceptorowych w krysztale ferroelektryka 1, wzrost lokalnych poziomów donorowych i akceptorowych i odpowiednie zmniejszenie szerokości pasma wzbronionego. W ustalonych warunkach temperatury ogniwa 40 i oporu obwodu zewnętrznego Rz siła elektromotoryczna bądź natężenie prądu jest wynikiem dynamicznej równowagi procesów emisji termopolowej, dyfuzji i przewodnictwa elektrycznego. Narzuca to określone warunki doboru materiałów ferroelek- 45 trycznych pod względem wartości przewodnictwa i punktu Curie, a także określa roboczy zakres temperatur. Do temperatury Curie siła elektromotoryczna oraz natężenie prądu rośnie zaś powyżej tej temperatury następuje zmniejszenie tych wiel- 50 kości w miarę hamowanego przez warstwy wstrzykniętych ładunków zaniku polaryzacji spontanicznej. Działanie warstw ładunkowych powoduje w związku z tym zmianę położenia punktu Curie zależną także od wielkości oporu Rz obwodu zewnętrznego. 55 Charakterystyki przebiegu napięcia i natężenia w zależności od oporu obwodu zewnętrznego dla różnych stałych temperatur ogniwa mają przebieg zgodny z treścią prawa Ohma dla obwodu, jeśli uwzględni się zmiany oporu wewnętrznego ogniwa 60 w zależności od temperatury i oporu zewnętrznego. Przewodniki 4 i 5 mogą być wykonane z różnych materiałów o różnych współczynnikach termoelektrycznych. Przy dostatecznie wysokiej temperaturze w układzie występują procesy emisji termopolowej 65 skierowane początkowo zgodnie z kierunkiem pól\n',
 '1914.71506849315\t1914.71780818747\tNOWA REFORMA\tJBC1\ti zagraniczne Lokal otwarty do godziny 1-szej w nocy. :: Skład wisi Imrtowny i częściowy, :s 5095 27 0 ... R sądowo ocrawnioaa fair/ia wsi mit mmti mw ispeiyslnycli toiizyti!. Ł ped firmą HHMIf? przy ul. św. Csertrsady pod Nr. 4 wyrabia pod kcaticlą komiayi Przeaytócwej Tow. bek, Krak. aaloaotłs prso* t >i l\'ow. wosSy Hsisieraliae sztiaczssa odpowiadajs.ee okładeai chemicznym wodom: BILiIŃ8KJ.iSJ, GE3SHU- BLuiHSKIifij, SBLTERSKiKJ, VICHY, 11AR YkiNBADZKIBJ, HOiki BŁFRGł, KiSSINGBN\', t.idaioi speeyalia© lecsiaics© 23137 o jak: litową, bromową, jodową, żolazbta, kwaśną, oraj waily leczniczo normalne t przepisu S*poL Jaworskiego. Spr?edaż cząstkowa w aptekach idrojusryasi. Cenniii na ż»lanl3 franco. S2E3SS w UfesSsitataia 58/55 MP. Ofi ii z mc. .v em zagłębianiem i podnoszeniem korpusów, poleca do natychmiastowej dostawy WL BMIas m Lwowa shecnle: Wiefel, Radefzkysfrssse 4,1/12. 6418 PEISI8H w pobliżu parlamentu, pokoje urządzone na sposób nowoczesny na dni i miesiące, z utrzymaniem lub bez. Wyborna ki kuchnia, umiarkowane ceny. 6479 1 3 jr W W mi laaUyjiUliWtJl b Celem szybkiego umundurowania PP. Legionistów pieszych i konnych, oraz PP. Oficerów odjeżdżających .na plac boju, podejmuje sią pracownia krawiecka SI ipa i ;§ W-S iŁjs-fce&csaw Krakowie jest od 1 listopada b. r. do wydzierżawienia. Zgłoszenia pod adresem J. Dębska, Podgórze, Mickiewicza 28. 6168 9 10 W W ii iMtego w SSrakawis, nL św. Jasas 2. 13, wykonania tychże w przeciągu od 12—24 godzin, wyszkolonego w tym cela przy pomocy funduszu Wydziału krajowego. 6467 U ISllliB 5—7 pokoi, przedp., kuchnia, łazienka, elbktryka i dwa pokoje na 1 p, od października. Wiadomość w Krakowskiem Biurze Oki; "kiĄ Dunajewskiego 3. o WiedetiL Jwdm Wisdeś, UL Isersirasse 323 Meszania. W pobliżu aanatoryów. .A juz., położenie w centrum miasta, wszelki komfort, znakomita kuchnia, pokoje z kompletnem utrzymaniem 8 K. Telefon 11/4483. 6189 5 5 y» h»8 s komfortem, aSiey Szewskiej L 15, w każdej chwili do wynajęcia. Wiadomość tamże w skleki Anisa. 6383 3 3 MUNDURY A® Krosst Kl. Floryaffis&a 3,44. Te5. 3263. 6389 5 20 H^oŁtsr praw poszukuje jakiego bądź zajęcia lnb lekcyj na wsi. Zgłoszenia: „.fid!!51 poste\'restante Sefcica. 6443 4 4 M koki iisfflii i konwersacyi udziela rutynowana nauczycielka. Kraków, ul. św. Jana 28, I p. 6160 19 o Wszellcie naprawy okularów i cwikierów, wstawianie szkieł i t. p. wykonuje najstaranniej tanio i szybko K. MIŚjaSTS, ojsJyk i mechanik w Krakowie, ni. KarmeMsha 5.5. s>6£>0 10 lo Pokoje umeblowane, z całem utrzymaniem lub bez, na krótszy lub dłuższy pobyt, do wynajęcia. Ul. Sobieskiego 1. 16 c, II piętro. 6284 11 0 Ma Terem I®. Franciszka (Bracia Alherśaiiia) posługujący ubogim w Erslseuiis, Es;s!mlea*s, Mica Ersli©®s!sa L 43 Telefon 3213 sprzedają najpowszechniej używane meble gięte, wyplatane lub z siedzeniem deszczułkowem, t. j. krzesła, fotele, kanapy, bujanki, taborety biurowe i salonowe. Równif\' przyjmują krzesła do wyplatania, nar.\'-vy i politurowauia. Krzesła i stoły do wypożyczania są na składzie. Wycieraczki kokosowe, oraz własnego wyrobu plecione trzcinowe, w różnych wielkościach. Chodniki kokosowe do kościołów, urzędów na schody, korytarze i do przedpokoi. 2656 1,8 o ©sefee z maturą seminaryalną, z praktyką biurową, władająca językiem polskim i niemieckim, szuka zajęcia. Zgłoszenia pod 2L\n',
 '1952.22131147541\t1952.22404368422\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tgodzinami pracy W spółdzielni posługiwać się tymi narzędziami W celach zarobkowych. Narzędzia Więc są, tylko należy ich poszukać. no zmuszać rzemieślnika, ne dla obrony własnej niezawisłości. Proste rozwiązanie Trzeba być jednak ślepcem, aby nie zauważyć różnicy: ogra niczenie armii zjednoczonych Niemiec nie Wysuwających żad nych roszczeń terytorialnych ma wszelkie szanse na to, aby nigdy nie wyciągnąć szpady z DOChWy. Tymczasem 12 „europej skic dywizji Adenauera we dług wyznań samego kanclerza miałoby służyć do podbojów za Łabą, Odrą i Nysą, Stanowisko radzieckie jest tak oczywiście zgodne z narodowym interesem Francji. W tak prosty Sposób rozwiązuje ono problemy zaognione, zdawałoby się beznadziejne, że ani jedno pismo paryskie nawet spośród najbardziej wrogich ZSRR nie 0śmieliło się zażądać odrzucenia noty radzieckiej. Ani jedno nie wysunęło jakiegokolwiek rzeczo wego argumentu przeciw meryto rycznej stronie inicjatywy radzieckiej. Nagromadzoną żółć usiłowano jednak wyładować w \'inny sposób. Departament Stanu Nle znaczy to jednak, że W01- nie Wybaczyłby redaktorom fran który cuskim\', gdyby „po prostu" po- Doslada np. potrzebną sztancę, do tviedzieli oddania jej spółdzielni. To nieikonferencja zgodnie z prawdą, że Czterech i traktat\' jest właściwa droga. Nżitomiastjpokojowy z Niemcami przynoszą można i należy wytłumaczyć ta-;iöomyślne rozwiązanie najdoniokiemu rzemieślnikowi, że czaso-áślejszego dla Francji problemu we przekazanie potrzebnych na-,międzynarod.ovzego. Zaczęła się rzędzi do użytku spółdzielni łeżyizatem Tłašonka... tym rolom nie W jego urłasnym interesie, że. u-šna Zvziązek Radziecki, ale na ko możliwiając produkcję nosi/ego munistów francuskich. Od „Popu artykulu ... m1 sam, jako gvqpöł- laire" do „Aurore" pismacy, któ gospodárz, na tym zyskuje, a Wrüszoie, że dobro spółdzielni ivinno go obchodzić przede wszystkim. Z pewnością każdy uczciwy rzemieślnik, dobrze pojmujący swe obowiązki obywatelskie, zro zumie te argumenty. Zasadą Win ria więc być praca uświadomi jąca, forma zachęty i przekonywania, gdyż tylko w ten sposób osiągnie się cel zamierzony. Na poparcie tego twierdzenia podajemy konkretny przvlçład. W spółdzielni RSP „YPVygoda“ W Pruszczu Gdańskim latem ub_ ro ku nie można było prodiźltourać sandałów dziecinnych nr 23, nr 24 i nr 25, ponieważ nie było odpovvieclnich kopyt. Ale okazało sięże kopyta takie nocia-ila jeden z rzy z lekkim sercem godzili się na likwidację narodowej armii francuskiej i poddanie francuskich oddziałów dowództwu hitlerowskich generałów, „oburzyli się" nagle na komunistów za rzeko_mą „zmianę frontu". Jednakże Jacques Duclos jasno postawił problem, wskazując oczy Wistą różnicę między obronnymi siłami zjednoczonego państwa niemieckiego, których rozmiary i charakter byłyby uzgodnione między czterema mocarstwami, a jaomiędzy odwetowym Wehrmach tem, organizowanym W celach jawnie agresywnych. Opinia francuska rozumie to doskonale Pzlñnlrñtv snółrlvinlni_ ikiedv kie Zresztą "" jak zauważa W rowniialiiyo oraz inni rzemieśiiii-l=A°t_i°nLŚ Przęlłtfłdniczący fran" „y Wvtmmaczyü „m, że brak kmjcuskich Obroncow Pokoju, Yves pyt delcnmvfetuie produktcie -lFatge “ofca räçzœdša przew? chetnie pospieszył snóldzielni zlduje dyskuslę\' 31.11,” me Z\'e`~\'>1`9n1 \'rządowi irancusiçiemu wypoivie.. stał tam przyjęty. Szfgbkinni krokami zbliżamy się ku wiośnie. Czas nagli. Pulchna, Urodzajna ziemia czeka na nowych gospodarzy. Jeszcze tej wio sny obsieją ją ręce chłopów, któ rzy przez lata całe, cieśniąc się W opłotkach rodzinnej wsi, marzyli o własnych, przestronnych domach, 0 własnych, samowystarczalnych i opłacalnych gospodarkach. IZET. pomoca. dostarezaian kopyta. sta.: ,den _z chłopów z kartusltiego_ zgło\n',
 '2006.24383561644\t2006.24657531076\tDWUNASTKA\tMBC\tlimfatycznego. Opieka w Hospicjum jest bezpłatna dla chorego i jego rodziny. Stale staramy się o to żeby kampania Pola N adziei zataczała coraz szersze kręgi. Dzięki zbieranym przez nas środkom pomoc hospicyjna dotrzeć może do osób jej potrzebujących. Kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia pokrywają jedynie 40% kosztów ponoszonych przez Hospicjum pozostałe fundusze zdobywamy we własnym zakresie. Pola Nadziei historia Zonkile są międzynarodowym symbolem nadziei. Przypominają nam o ludziach cierpiących, oczekujących naszej pomocy i opieki w trudnym okresie odchodzenia z tego świata. Wiosną, kiedy kwitną zbieramy fundusze dla Hospicjum. Za każdy datek ofiarodawca otrzymuje żonkilową pamiątkę. Inicjatorem kampanii była w 1998 roku brytyj ska organizacj a Marie Curie Cancer Care, a głównym sponsorem Pól Nadziei jest od początku aż do dziś jest firma BP Polska. Pierwsza polska akcja Pola Nadziei Pierwsze żółte żonkile zostały posadzone w parkach i na rabatach Krakowa jesienią 1997 roku. Hospicjum otrzymało w darze 350 000 cebulek od szkockiej organizacji Marie Curie Cancer Care z Edynburga, która na swoje 50-lecie postanowiła wspomóc krakowskie Hospicjum poprzez przeszczepienie na polski grunt akcji zbierania funduszy Pola Nadziei (Fields oj Hope). Pierwsza polska akcja Pola Nadziei była prowadzona wiosną 1998 roku przez organizację Marie Curie Cancer Care i Urząd Miasta Krakowa, Wojewodę Krakowskiego, BP Poland, Ambasadę Brytyj skią, Know How Fund, Krakowskie Forum Rozwoju oraz Towarzystwo Przyjaciół Chorych "Hospicjum św. Łazarza". Stałym elementem kampanii są rokrocznie: kwesty pod krakowskimi kościołami, na uczelniach i w szkołach, w hipermarketach i punktach usługowych; koncert chóru rozpoczynający akcje, oraz inne koncerty charytatywne; aukcja dzieł sztuki; żonkilowy tramwaj; imprezy, kiermasze i konkursy dla dzieci i młodzieży; uroczyste zakończenie akcji. W olontariusze Pól Nadziei Akcj a nasza ma wymiar społeczny. Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy głównie osób młodych dzieci szkolnych oraz studentów i organizacji młodzieżowych, rośnie w społeczeństwie małopolskim świadomość potrzeby niesienia bezinteresownej pomocy osobom chorymi cierpiącym. W trakcie Pól Nadziei odbywają się imprezy i konkursy: jesienią wspólnie sadzimy żonkile, wiosną młodzież włącza się w prowadzenie i organizowanie kwest. W akcję rokrocznie zaangażowanych jest ponad 400 wolontariuszy. Efektem naszej wspólnej pracy w ramach akcji Pola Nadziei 2005 była kwota 400 tys. zł, która w znaczący sposób wsparła działalność "Hospicjum im. św. Łazarza" Ogólnopolski wymiar akcji: W tym roku do akcji "Pola Nadziei" przyłączyło się 36 hospicjów z 33 miast Polski (Bielsko- Biała, Bochnia, Elbląg, Gdańsk, Gdynia, Kraków, Lublin, Miechów, Nidzica, Olsztyn, Ostrów Wielkopolski, Płock, Puławy, Ruda Śląska, Toruń, Tychy Warszawa, Zakopane, Zory, Łabunie, Olsztyn, Bydgoszcz, Darłowo, Szczecin, Jaworzno, Cieszyn, Mława, Tarnów, Zarów, Włodawa). Każde z Hospicjów, które zgłosiło swój akces, organizuje własny program pozyskiwania funduszy w ramach programu ogólnopolskiego "Pola Nadziei" Program Kampanii przygotowany przez Hospicja biorące udział w akcji Pola Nadziei winien zawierać trzy podstawowe ele- Imenty: 1. Szerzenie idei hospicyjnej oraz podanie dokładnej informacji społeczeństwu o niesionej przez Hospicj a opiece dla osób terminalnie chorych i ich rodzin poprzez wydawanie ulotek i folderów, organizowanie koncertów i innych ciekawych wydarzeń. 2. Pozyskiwanie funduszy dla pełnienia opieki hospicyjnej podczas kampanii Hospicja organizują kwesty przy kościołach, na ulicach miast, w sklepach, instytucj ach, na stacj ach benzynowych BP oraz w\n',
 '1912.89617486339\t1912.89890580728\tDZIENNIK BYDGOSKI\tWiMBPBydg\tci niestety w Idzieńąpowlszedqiyz\' jątki malejgarntki, ?przyby ;r V \' "gVLspi y g nakazami. Tam_ ;usłyszeliśmy ielefVnwagr-oennych, ,nauk pożytecznych i postnnp ien :wspanialychxDwie " wrażenie dor imowyiásnràw ly; Lisnbitza\' \'adwokata Miei 0 7 chowaja» š Rzel \'kośćVVtksieży,; „stanowiła spojniemiedzy spole. ,a1VKoVściVoVłemV..Skoroby po !šiozeińistwato !o\'o-trzegłofzek ezajVsp_rzenViewierza\'ąsie Vawemuą-rp \'slannictwnrgfdlVar aski “adnp nskjegV,içkziryferhkażda ,okna znajdVziVe poslach. :„ \'ĹgtżikżeVwładzVaVdVnohowna poyzinnado _seroagbo jej uztVę lViwóśV wobec księży, \'Vktorzyfposa tłustą po \' \' \'VrzVaduV ,nicrwięcaj nie oże-doglmutnych na- SSzkoda\' tylko, że mówca pod koniec osłabił \'wrażenie swej mowy. zapewnieniem, iż są Niemoysprewiedliwi iprzcciwko tym się nie zwracamy. Choćby tak istotnie było. to r i .-\'w takiej chwili nie mieliśmy _powodnotem powinien by! siłą 7 _ go, zawierajace wiole ważnych szczególów \'historycznych i oryginalne objaśnianie po; *wspominać bo .widnimm że tc garstka ucz, ciwych niedobitków jest bezsilna i liczyć się nie możemy z nimi, jeno ze zwartą falangą_ V5 ślepej, wściekłością hakaty; - i Bardzo dobrą, jak wyżej zaznaczyliśmy, była rownież mowa p." Mieczkowskiego. jJaV suo\',V_ \'zwięźle i V obowiązki narodowe, a -mianowicie konieczność przestrzegania hula „I wój d 0 swego", tak ze_ jakoiknpećw. " Moy/a gospodarzu p. Oźminy \'- sprawiala, "wrażenie, jak Vgdyby pisana była pod dyktandem. Stun włościanski wztozun; V V kn_do większych ziemian przedstawieni *V " P Vniej był tak, jak gdyby odgrywa} rolę pod rzędna, choć w rzeozywistośuiiak nie jezt; Zeto ostre\' napietncwania kurczycieliziemi ojczystej ze strony xvłościau wypadło wcale\' dobrze. „ „Przemówienie p. szamb. Komierowskien łożenia\' naszego, minelo bez większego; wra~ żenia, ponieważ mówcy \'gios nie dopisal; A_ szkoda. Zato- p. poce! N owicki poważnie „sie zasypał". Ęiękue mial zadanie przed stawienie stanowisku kół rzemieślnicze-robo tniczych wobec wywłaszczenia, a wszedl najniepotrzebniej_ na sprawy\' kupieckie i _:„ ogłoszenia gazet, kiere to spraw należa do spornych \'i drażliwych i _że nostroni nie rzecz przedstawiL_ Takich spraw i w, ten sposób na wison jsneraluym „sie nie omawia. „ v Wiec caly sprawiał wrażenie, że unika no starannie wszyetkiego, coby zbytnim ra d y\' ka li z m e m traciło, co znanyVz nmiar kowanie p. rzewodniczący bardzo\' akwapli; wiepodkreś al. Zupelnie zbyteczne. \'Radyê \'kalizmVpochodzi od łacińskiego slowa radix\' Gdy wróg podcina k o r ze nie korzeńegzystencyi naszej; troche radykalizmu\' by najmniej by nic zaszkodziło. Niestety jednak tego „ismn“ boją sie u nas pewne kola jak djabeł święconej wody. - F Jeżeli za radykalniejszq forme prcy tostów i nakazów przemawiamy, to niedla tego; żeby nam chcdzilo o wrażenia naze~ wnątrz; na Prnsskow, lecz na szerokie koła ludn naszego. ~W tym wzgledzie wiele mo? glibyśmy się nauczyć od naszych pobratymców Czechów, którzy tclegramami swymi deli wyrsz pewnej solidarności z nsmLV Hr. Skarbek też był radykalny, gdy złożył mandat, ponieważ *Kolo Polskie we Wledniušnie pozwolilo mu .wystąpić należycie przeciw z w włauczenin. Za to wiec urządził VmuVbn :z iwe owacye, gdy. telegram jegcprzeczyano. \' \' z W naturze naszej jest za wiele miękkości i-dla tego uderzenie w nute ostrzejszą nigdy 1 O tem widocznie w`chwilitak VV nie zawadzi. ważnej zapomniano. Najsłabszą stroną wieoa czwartkowego\' V :- jest uchwala, aby Komitet Centralny przy^ stąpił do utworzenia Rady Narodowej.\n',
 '1924.14480874317\t1924.14754095198\tORĘDOWNIK URZĘDOWY POWIATU SZUBIŃSKIEGO\tKPBC\tmal2łtkowego za budynki I rolęd tk ł W. BuOzewlczrzewo uzy owe I opa owe Komisarz Zi e l11 s k iz leśnictw Szczepanowo I NleOfwleOzlklen ca 30 m 3 Oebowego buG. III-V kI. ca 4 "bnozowego buO. IV-V kI. ca tOO "losnowego buG. I-IV kl. ca 300 mp. szczap opał. ca 70 "pleńk6w. Drzewo budulcowe sosno I-IV kl. przeznacza sie na potrzeby lokalne i kupujący winien sip wykazać poświadczeniem -gminy, że drzewo potrzebuje i zużyle na własnym gospodarstwie. Do kupna bud. I. kI. dopuszcza się handlarzy drzewa i tartaki. Państw. Nadleśnictwo Szczepanowo. Walna zgromad2enie niżej podpisanego bractwa odbędzie sie w nleOzlelę Onla 9-go marca t924 o godz. 3 po poło w lokalu "lfotelu Centralnego" Porządek obrad: 1. Zagajenie i ukonstytuowanie biura, 2. Sprawozdanie Zarządu z dotychczasowej działalności, 3. Sprawozdanie wydziału rewizyjnego, Ob eszczenle 4. Udzielenie pOkwitowania Zarządowi. wi.. Obwieszczenie. 5. Zmiana statutu i przyjecie nowego, w tut. rejestrze Stowarzy- 6. Wybór Zarządu, szeń pod poz. 1. .przy fi K .rmie W łut. rejestrze handlowym 7 W y bór 4. członków Rad y honorowe J , "Bractwo Strzeleckie w cyni Oddział A. pod poz. 131 wpisa- wpisano dziś, że uchwałą wal- no nową firmę "Gleba" Dom 8. Wybór poszczególnych komisji, nego 2gromadzenia z dnia 2. rolniczo-handlowy w Kcyni Ry- 9. Ustalenie budżetu na rok 1924. lutego 1923 zmieniono i 10. nek 28 której spólnikami s 10. Wolne głosy i wnoski, statutu w tym kierunku, te P 2 0 Edmund H I ołoga i Ignacy Durski Z k . cz;awszy od dnia 3. lutego 19 3 z Kcynl że do zastępstwa 11. am m cle. miesięczna wkladka1 członka wy- spółki jest upoważniony każdy ze Szubin, dnia 20. lutego 1924. nosi 500 marek, zaś wpisowe spólników samodzielnie. Bractwo Strzeleckie zapisane 20.000 mk. Kcynia. daia S.listopada 1923. :towarz. Kcynia.dnia 25.. września 1923. Zarząd, fr. Alwln, prezes. SąO powiatowy. SąO Powiatowy. __L\'-\' .. W,dziahl Powiatowego w Szabiale. Za dział ..rz oWJodpowl.da Starost... za Ulał at...n.łowy fr. Lada w Sz.. iIIIe OrUl_ I\'r. Lacb w 5z.. IaIe. Zaraza piersiowa u koni rolnika Emila Tetzlaffa w Rudzie wygasła. Znosi się zarządzone środki zaradcze. Szubin, dnia 16. 2. 1924. Komisarz obwodowy Heyn. Obwieszczenie. Przestrzega się płatników Podatku majątkowego iż wnoszone poGania o obniżenie lub wogóle o o jakiekolwiek uwzględnienie przy płaceniu 11 zaliczki na podatek majątkowy bynajmniej nie zwalniają płatników od wpłacenia jednej połowy całego przypadającego podatku. P...o upływie terminów płatności nastąpi bezwzględnie egzekwowanie zaległości z policzeniem odsetek za zwłokę i egzekucyjnych. Termin płat- .ości upływa z dniem 25. lutego 1924 r. Pp. Sołtysi bezzwłocznie przypomną powyższe wszystkim płatnikom. Szubin, dnia 19. lutego 1924. Urz,d Skarbowy Podat1[ów Bezpośrednich w Szubinie. Siminiak. Stan rynku pracy. W Państwowym Urzędzie Pośrednictwa Pracy w Nakle ul. Dworcowanr. 394. wakują następujące po sady a) miejscowe, 2 kowali na dep., 5 ręczniaków na dep., 3 parobków na wieś, 5 służących do miasta i na wieś, 1 włodarz, b) pozamiejscowe, do Tczew 1 \'1 1 .. kołodziej naj chętni ej sam zwłasnymi narzcdziami, do Kalisza l montera ślusarza maszyn do nici i koronek, Do Środy\n',
 '2010.69863013699\t2010.7013698313\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\tumowa spółki stanowi inaczej". Skoro więc wnioskodawca nie tylko nie wniósł wkładu, ale z uwagi na uzgodnienia z Levonem H. nie zamierzał w żadnej formie uczestniczyć w prowadzeniu przedsiębiorstwa, a zawiązał spółkę wyłącznie celem umożliwienia bratu podjęcia działalności gospodarczej mimo posiadania przez niego obcego obywatelstwa i nieuregulowanego statusu pobytu, to nie zostały spełnione przesłanki do objęcia go obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi. Odmienna interpretacja powodowałaby obowiązek objęcia ubezpieczeniem społecznym (z wynikającą z tego faktu szeroką ochroną ubezpieczeniową) osób, które poza złożeniem oświadczenia woli w akcie notarialnym nie miałyby żadnej faktycznej więzi z prowadzonym przedsiębiorstwem, a zawarta umowa spółki miałaby na celu jedynie uzyskanie świadczeń z zakresu ubezpieczeń społecznych. W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku organ rentowy zarzucił naruszenie art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż komandytariusz spółki komandytowej aby podlegać ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej winien taką działalność faktycznie wykonywać, a samo formalne przystąpienie i trwanie w spółce nie jest wystarczające. Wskazując na powyższe zarzuty organ rentowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu skargi podniesiono, że wykładnia gramatyczna art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy prowadzi do wniosku, że w ramach zawartej w tym przepisie fikcji prawnej każdy wspólnik spółek w nim wymienionych, niezależnie od swojej woli i udziału w spółce, jest uważany za osobę prowadzącą działalność gospodarczą. Skarżący wskazał, że gdyby przyjąć zaprezentowaną przez Sąd Apelacyjny wykładnię celowościową, to co do zasady komandytariusz nie podlegałby ubezpieczeniom społecznym jako osoba z reguły wyłączona od prowadzenia jej spraw (art. 121 1 k.s.h.). Jednakże takiemu wnioskowi sprzeciwia się po pierwsze uznanie przez ustawodawcę takiego wspólnika spółki komandytowej za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność dla celów objęcia ubezpieczeniami społecznymi, a po drugie treść art. 121 2 k.s.h., w myśl którego nawet pomimo braku prawa i obowiązku prowadzenia spraw spółki, komandytariusz ma faktyczny wpływ na jej działalność. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Skarga kasacyjna jest usprawiedliwiona. Stosownie do przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm., powoływanej dalej jako ustawa systemowa) osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 6 ust. 1 pkt 5), ubezpieczeniu wypadkowemu (art. 12 ust. 1) oraz dobrowolnie, na swój wniosek ubezpieczeniu chorobowemu (art. 11 ust. 2). Przepis art. 8 ust. 6 ustawy systemowej zawiera definicję osoby prowadzącej pozarolniczą działalność, uznając za taką między innymi osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych (pkt 1) i wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej (pkt 4). W myśl art. 13 pkt 4 ustawy osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym w okresie od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności (z wyłączeniem od dnia 20 września 2008 r. okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej). Sąd drugiej instancji,\n',
 "1841\t1841.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\trok 1842, dla uiiiKnienia przerwy w odebraniu następnych poszytow. Ze Lwowa.— Na dniu 21 z. m odprawił się w Archikatedralnej cerk w i u S. JERZEGO, obrzęd poświęcenia na Biskupstw o pompejopolitiińskie in/partibus JX. Grzegorza Jachimowicza, filozofji iteo-logji Doktora, by w szego Profesura religji w wydzia-le filozoficznym przy Wszechnicy lwowskiej, wysłu- żonego Dziekana tegoż wydziału, później Scholastyka, .Kustosza kapituły metropolita!:, a nareszcie Rektora ieneralnego Seiriinarjum obrządku greckokatolickiego, naSufragana metropolji halickiej przeznaczonego. Akt konsekracji odpraw ił Jego Ricel-' lencja JX. Michał Lewicki, Metropolita halicki, Arcybiskup ruski lwowski. Dnia 20 z. m rozstał się z tym światem, po długiej i ciężkiej słabości,-Józef Hrabia Baworowski, kawaler orderu krzyża wojskowego. Anglja. Z powodu narodzenia Królewicza, Rektor Szkoły Sgo JERZEGO przeznaczył dzień rekracji dla Uczniów, i uraczył ich dnia tego ogro- III nem i porcjami rozbifu i plumpuclenilH rodzaj ciasta z rodzynkami).— Królowa Wiktorja iuż o tyle ozdrawiała, że zasiada do stołu w kole 1 rodzinnern. Doszły także pocieszaiące wiadomości o polepszeniu się zdrowia Królowej wdowy Adelajdy.— Gazeta nadworna 26go ?. rn. miała ogłosić mianowanie Xcia Iiemwalji, Xięciem Walji.— 24go z„ m. podano do w iadomości publicznej awanse w marynarce i sile lądowej. Wkrótce kilka osób uzyska godność parowską. Od czasu bitwy pod Waterloo, nie pamiętaią takiej czynności inka teraz nastała w warsztatach marynarki. Ceny pszenicy ieszcze spadaią. Fabrykanci Gisborne i Wilson w Manszester zawiesili wypłatę swoich wezlów na 3,200,000 zł.. Admirał Jan Wells i sławny Rzeźbiarz Klantrey 25go z. m rozstali się z tym światem. Bef 'gja. Na posiedzeniu izby Reprezentantów 2) go z. m uchwalono pozwolenie na w pro wadzanie cudzoziemskiego ięczmienia. Inny wniosek nalega, aby zakazano wywóz kartofli. Minister spraw zagranicz: zawiadomił izbę, iż zauiechano zgromadzenia francuzkiego korpusu obserwacyjnego na pograniczu belgickiem. Francja.— Wielu mniema, iż Ouenisset (Kenise^ będzie ułaskawiony z przyczyny, iz udzielił tyle objaśnień o wielu osobach maiących szkodliwe zamiary; miano iuż nawet przeinaczyć mu miejsce wygnania w Afryce. Otrzymano wiadomość o Kapitanie Leblank pojmanym w czasie wyprawy do Meclehy; Arabowie postępowali z ieńcauii bardzo gościnnie, teraz Abdel Kader wysłał go doTekcdempt. Umysły w Paryiu wyłącznie są zaięte processem Deputowanego Ledru Rollin.— Studnia artezyjska w Grenelle z początku przedmiot radości i nagród dla wykonawców, wznieca teraz żywą obawę mieszkańców. Obliczono iż taż studnia dziennie wyrzuca 15 metrów kubicznych ziemi; a ponieważ iest otwartą od diii 270, zatem wyrzuciła iuż 4050 metrów kuhici: ziemi; ieśli ten stosunek tak trwać będzie przez Jat 20, cały Pdryz zostałby podkopany i zagrożony zapadnięciem. Zamyślaią przeto studnię zamknąć. —- 25g.o z. m .- iako w 32gą rocznicę wesela Monarchy, dany byłświetny wieczór u Xztwa' Orleańskich, na którym ukazała się Królowa Krystyna. Poseł hiszpańs: P. Olozaga także był zaproszony, ale uznał za stosowne nie znajdować' się w iednein towarzystwie ze swoią byłą Monarchinią. Monitor zaprzecza iakoby na granicy hiszpańs: ściągnięto korpus obserwacyjny złożony z 30,000 ludzi. Siła ta iest przesadzoną. P. Fatout (Watu) zbiia w gazetach, iakoby uzyskał tytuł hrabiowski, i utrzyrnuie, że nigdy nie starał się o szlachectwo. W iednym z Kościółków pwrafjalnych Departamentu A in (Ę), znalezionow skarbonie przeznaczonej do zbierania składek na reparacją\n",
 '2012.79234972678\t2012.79508193559\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\twtedy, gdy ma wątpliwości w zakresie rzetelności złożonej oferty, może skorzystać w każdym przypadku z tego uprawnienia, po to aby dokonany wybór był poprawny oraz aby dokonanie wyboru było przejrzyste i czytelne. Zdaniem odwołującego zamawiający nie dochował należytej staranności w toku badania i oceny złożonych ofert, gdyż przed odrzuceniem oferty odwołującego nie wyczerpał procedury opisanej w art. 26 ust. 4 oraz w art. 87 ust. 1 Pzp podejmując w konsekwencji tak daleko idącą decyzję, jaką było odrzucenie oferty odwołującego. 6. Niezależnie od powyższego odwołujący podnosi, że dokument Formularz Nr 5, zgodnie z art. 4 2 pkt 3 specyfikacji, był wymagany od wykonawcy w celu wykazania, że oferowana dostawa odpowiada warunkom określonym w specyfikacji. W związku z tym nie budzi wątpliwości fakt, że dokument ten wymagany był przez zamawiającego na podstawie 5 ust. 1 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 2009 r. w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy, oraz form, w jakich te dokumenty mogą być składane (Dz. U. Nr 226, poz. 1817), a co za tym idzie podlega on uzupełnieniu w trybie art. 26 ust. 3 Pzp oraz wyjaśnieniu na podstawie art. 26 ust. 4 Pzp. Zamawiający, przed dokonaniem czynności odrzucenia oferty odwołującego, zaniechał wobec wykonawcy wszczęcia procedury uzupełnienia czy wyjaśnienia przedmiotowego dokumentu, czym naruszył powołane wyżej przepisy ustawy. Odwołujący przesłał w terminie kopię odwołania zamawiającemu 04.10.2012 r. (art. 180 ust. 5 i art. 182 ust. 1-4 Pzp). Zamawiający przesłał w terminie 2 dni kopię odwołania innym wykonawcom 05.10.2012 r. (art. 185 ust. 1 in initio Pzp). Wykonawca Helica Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Raszyńska 25, 02-033 Warszawa 08.10.2012 r. (poniedziałek) złożył: 1) Prezesowi KIO, 2) zamawiającemu i 3) odwołującemu zgłoszenie przystąpienia po stronie zamawiającego do postępowania toczącego się w wyniku wniesienia odwołania (art. 185 ust. 2 Pzp). Zamawiający wniósł do KIO odpowiedź na odwołanie do czasu zamknięcia rozprawy 15.10.2012 r. (art. 186 ust. 1 Pzp) oraz 16.10.2012 r. przekazał odpowiedź odwołującemu i przystępującemu i wniósł o oddalenie odwołania. Argumentacja zamawiającego: 1. Obowiązkiem wykonawcy jest złożenie kompletnej oferty, a zamawiający wymagał w art. 4 2 pkt 3.1 specyfikacji informacji o skonkretyzowaniu oferowanego przedmiotu. 2. Zamawiający identyfikuje zaoferowany przedmiot i porównuje zgodność zaproponowanych parametrów urządzeń z wymaganiami specyfikacji. 3. Zgodnie z wyrokiem KIO (606/08) nazwa oferowanego przedmiotu to merytoryczna treść oferty. 4. Odwołujący w załączniku nr 5 do oferty przedstawił specyfikację techniczną oferowanego przedmiotu, jednak opis ten nie zawiera szczegółowej konfiguracji parametrów technicznych umożliwiających jednoznaczną identyfikację sprzętu. 5. Odwołujący zamieścił nazwy produktów dla zadania 1 i 2, ale nazwy te i modele identyfikują jedynie model płyty głównej. Do platformy należałoby dookreślić pozostałe podzespoły wymagane w specyfikacji. 6. W pkt 5 zadania 1 i w pkt 5 zadania 2 komponenty posiadają opis »nie mniejszej niż 800 MB/s (900 MB/s)«, a w pkt 7.11 w zadaniach 1 i 2 posiadają opis »nie większy niż 225 W« oraz w pkt 15 w zadaniach 1 i 2 posiadają opis »nie przekracza 40 dB«. Jest to na tyle nieprecyzyjne, że zamawiający nie wie jaki kształt i zakres\n',
 '1985\t1985.99999996829\tWIADOMOŚCI BIEŻĄCE\tWirtCzytBib\tI.”- 0.- A mi: lan-u. Inhalt—- -u-u-nnl---1cnv , !.!.th nom muuu uuu—u cw; nn.-n ppl-nu _". „ma lon-Au- ulu-.. Ino-|- hanula-o- null- an.—h. lun nuk- ~m n- un nur- luln .. ulv- unu- .I. Mn nu,—)o- up-Muu. W lnu-l uuu-h- \'9.ll. uni-u uc "utul- IMI, mvn-luq [nuno-lun „nn.-| _\' nu. nur, nun-u \'to-tuu u-unnu .. _| ! nin-M u ul. nd~n\'. hun lun-„minu buuu bm". Ilu-al m. hunt-neu n.e-n ~nn n Dlotnn. lnu nu olo-ało. .. lh ~nn ;o plc-nn un ane lądu.. :. ”lnu-h "pru— .. n ,. mu na. un-g. ul. „.ru-tlum— pla-klni- nun-l. Ile-Inna.” un, ul.!lnunollca. uu- p-Ęvn I. 24 H.”. I l,- lul- mh! wiór lon! do urn-_, u ”mylna uhhh—uu: l niu-n\' Manual-n.! nll miot-~M . fiu. inn-.) Inn-l. nbv nu ». roc-qu- no.. cin-lll. Joc-ulu. M1 luc-«uu n.. n- .).-t A.I.-uuu- I to rrav-lun .. nau-h Miu—MP mm:—sn n- a..:ąn n- ni- p-rae umo- ulv-uu hu, ~nn ln-lnnH-ĘŁ-J-lonnl do na ".o.-nl. hcl- rlu uto- url-ud. Dula. ! aulollhołcl. Miami.-h: Jen MNI. Oom- uun punto-~.. lu nn.-nub- lo pl-ły u unum-\'va— olnlo chor." eno-ton nuun- to |: rumu. vuAJuyeh\'clo-uuw. colt-tło. one-hh. mn.-Jou u. uuu—hun menu.» MMA-HIC!” nutami un wol-lmn mo gum- f...-n nnn-Acu mm (alumni au Lun—v w :Mu\'nl Mum I ŁK .o\'l\'lllilJl ”.!.” ? Ju .. dnc. IDC ..uuu- nr.):- glducp v YJ Sunu: „uu-n Mo ror-Ik : ntt-q nn- "(IMI—filcu hko vnłnloo „Innym. OI „dru-u nru-run”.qu BIQCIO. ~na-n_— ro-h). «oc-cn— I rulhruu. .. M. M- nan-nm «I. „ud pali-ula rud-ubl unich uluy [Ir-yw”. obu-ll. nh. nl-Mlouo lub "Mor-ul. "dni... konmi—nnn nu- ukinlh „duma. v tru-eh «Hun. Iq vin-~ po”- VCW I runu- Łona „textu-una. wol-lolu X I .- ou- A! X! A "\'!”-\'W. \'n\'- Juu-Aq. punto-nn, uvron- co un num-nun: "okoł-Inn- hN\'H\'Ul! \'" upuruuun. ....an lucia-uuu. o-rhc to... hhh-nnn... \'na-u "mau. run l.pl-uuu... ! Gru—n Sura, gul-Inno uuu-ń .. uni—o. Flo-«lotni. hu ur.:-u ml.! 00an anu Iwiny,—J \'tynynlwc\' Ib- pdch! ll 10 du. url, ! |kim. U-uluuh roti-uno urny nut-unum. nan. ll-lll rwą-lon. ivan |... mul-Hu. „kl.II-buhh."- .l. uuu: url—Anna! do II sunn- APIII\'I "unum: lub \'na-:. thin!lnh. unum; cui- : Lun-n. Cul-muli ran-u A nd.—ln- \'m\'—ll. Olu-— ul cuci-. A unum-lbn- bonu” l-n-l [Moha- nru-ry. unn- nnn. cnn-uuu png-ulo- Jod-lu mini/. dn.”.l. nnn "nu-m oon-hh nu „\'o—olna. ":: wnu- n- or englu. nuh!— dor-6 tro-v. uho! lot-l nan-v "ann ul W:. I. „nn-r ul. lu,." urn-H. ma nun lennon-il lnu uu „(ul. uuu-n. "ulrunll. muuu nu chem un! mnlormh, vm nn.-cnn nc uuu-sono .: nna-nil knu- uróolć na ul.. mr Mnłvul. \'łnaocilon ! \'m\'lu-nu. nu nnn-m do nu. nru eu- Imlov-Hm nun-num. naru-Mu toll-ć. I :. nnn mom-n.. runu tona-r. %.l. uda-tn run nem-n ... ~uno pow-, im ukute—nb l Ito—dna» kol nu „~w-v vnłlI-ni ..) "nun". nbc-q nulla-nal muj :" \'u\'-lwi. pun! lw \' yta Hn- no mtb nucluuan l Aur-a) ”\'o-orun Vanatu:— SA.. ”Arn-\'n\' "Moon. ,MAnn-v Von-~nn. J.. 1... bano-u) cm»). tna-An Uuu- | urn-. "vir-mn- - ~mm-nen. "l\'-gufi w: nuh. P—l hymnu-n Run./. Shauna \'lolvr\'lll Jol-nh "vn. D_g-l lat:"\n',
 "1912\t1912.99999996838\tŻYCIE WARSZAWSKIE\teBUW\t4600 metrów. Poza temi kolejami niema innych, któreby wznosiły się wyżej, niż na 4500 metrów. Po tych najwyższych kolejach na świecie następują koleje w Peru, jednakże już znacznie niższe, a mianowicie kolej z Arequipa do Puno (4471 m.) i droga do Cerro de Vasco (4752 m.) ta ostatnia jeszcze nie wykończana, Ponad 4000 metrów wznoszą się wreszcie dwie jeszcze koleje, również w Boliwji, a mianowicie niedawno otwarta kolej z La Pazedo de Arico w Peru (4270 m.) i kolej z Uguni do Huanchaca (4152 metry). To są wszystkie koleje południowo-amerykańskie, wznoszące się ponad 400 metr. Jest ich dziesięć, Poza temi kolejami Południowej Ameryki znajduje się na całym świecie tylko jedna jedyna kolej, dochodząca do wysokości 4000 metrów; oczywiście znajduje się ona w Ameryce Północnej. Jest to kolej na szczyt Pikes-Peak, wznosząca się na 4269 metrów. Nie będziemy jednakże i w Europie czekać długo na urządzenie takich kolei; niewątpliwie w latach najbliższych powstanie kilka kolei na dumne szczyty Alp, a koleje te wznosić się będą do 4,000 metrów. Kolej na Jungfrau niedługo doprowadzona zostańie do wysokości 3000 m. Jednakże rekord, jaki osiągnęła kolej Potosi Rio Mulati utrzyma się napewno przez czas długi. Nie można wprawdzie powiedzieć, czy w Południowej Ameryce nie W3'łoni się potrzeba prowadzenia kolei na jeszcze większej wysokości, ale niebardzo się to wydaje prawdopodobnem. 22 JERZY OH NET. POWIEŚĆ Z FRANCUZKIEGO. Teresa żywo wzniosła głowę. Twarz Mels'a okryła się rumieńcem, lecz nie zaprzeczał. Oboje uderzyła wyraźna przymówka do intrygi, wszczętej przeciw Mels'owi, a na korzyść jego ucznia. Nagle zmęczone i obolałe nerwy Mels'a doznały ulgi i pogody. Zbliżył się do Teresy i mówił, z nią serdecznie. Dawał jej rady. A kiedy przybył Mayrault omnibusem, obładowanym pakunkami, Mels powitał go z uśmiechem, dał mu listy polecające do wpływowych przyjaciół w Rzymie i źnów począł udzielać im wskazówek: Przedewszystkiem nie wynajmujcie mieszkania na dole... W ten sposób łatwo dostać febry. Po przybyciu na miejsce, zobaczcie się z HerberPem. Ułatwi wam wszystko. Zna Rzym lepiej, niż rodowity rzymianin... .Jest to wielki artysta i, jeśli chce, bardzo miły człowiek... Powiedzcie mu, że o nim nie zapominam. Ach! otóż nadeszła godzina wyjazdu... Wybierajcie się, moje dzieci... Mayrault, bardzo pomieszany, usiłował zwrócić się do mistrza ze słowami wdzięczności, lecz zagmatwał się. Teresa, której lepiej dopisywała jej kobieca przenikliwość, rzuciła mu się na szyję. Mels uścisnął ją serdecznie i odprowadził z Tćnéranem do powozu. Sam wydał rozkaz woźnicy, dokąd ma jechać, i stojąc przed domem patrzył, jak oddalają się ci, co dla jego pozbawionych złudzeń oczu byli wcieleniem przyszłości. Podniósł głowę, kiedy omnibus skręcił za róg ulicy, i patrząc na przyjaciela, rzekł: Wracajmy do domu. Ofiara się skończyła... Od dnia tego Mels oddał się pracy. Nie opuszczał prawie swej pracowni. Z młodzieńczą zapamiętałością pracował nad wielkiem panneciu do przyozdobienia pałacu. Nie pozwalał nikomu, Ténéranowi nawet, wchodzić do obszernego pokoju, gdzie pracował. Na pytania krytyka dawał mu odpowiedź wymijającą: Skoro tylko dzieło moje zrobi postępy, dam ci znać. Chcę, byś doznał wrażenia całości... Nie wspomniał ani słowem o Teresie, lub Mayraulcie, a jednak młodzi pisywali do niego.\n",
 '1831.12876712329\t1831.13150681761\tGONIEC KRAKOWSKI\tWBC\to wyrzeczenia ?ad ucz nionJ\'1\\\\\\\\ w dnin, 9 wladcy \\\\\\\\\\\\\\\\\'zhnl\'zyh, prz/\'cl\\\\\\\\\\\\\\\\\'IiO \\\\\\\\\\\\\\\\ ladey ktor tych niewdzi!icznych zdmjcow niezliczollenll dobrod:r.iejstwarni obsyp31, a nH wet ni£\'da- \\\\\\\\\\\\\\\\,nO najl\\\\\\\\\'sl\'an iHlomyslniejszem przebaczeniem obôarQwHI. Zbl\'odnicze zalllRchy tych bunton niko\\\\\\\\ zRgrozily na wet zyci Il dostojnep\'O bmta naszpgo Ulonarehy, h:tory przez lat 15 byl ich laskawym przewodnikieru i 0broncfj;. Bagnety l\'Ossyjsh:ie przekonHjfj; ich, ze 2drada ktol\'éj si\'i dopnsciH rô\\\\\\\\\\\\\\\\ nie jest bezsj]nfj; jetk zbrodnicz\'l; l\'ossyj,lde IIIf.,ZtWQ i Œr- Dosé wojslwwa potmfi jeszcze rR\'f. ich 1£\'1.. kOlilySln sé i obnl\'zajfj;c.! niesfornosé nkr6cié. Lpcz niezHpomi/lap"y nigdy 0 tem; ze gdy s lnll n sz r\'tk kar:\\\\\\\\é b\'1dziemy. bunt07 wnih:ow, kton..y npol\'czYWle w zbrndni tl\'\\\\\\\\\\\\\\\\\'ac "..d,!; wracaj,!cych z btlem do dobl\'ego, na DOWO za naszych )rad uznHé win nismy, a nltwet, ze i Inll\'a przestftpcy, slwro go rozbrojerny, jnz nie do zHdnego Z nas ale do prawa naleZeé powinna. Spo"ojny mieszlmniec, ktory nas po przyjacieJ,.;ku przyjmie; winien w nas nie tylko przyjaciela i obroncç znalesé, Iecz nadto przeZ nasze z1\\\\\\\\chowanie si(,; przelwnaoyrn zostaé, ze bçdac dzieémi wspHnialomys]nego ojca, bt;d\'lc zy\\\\\\\\"ionemi jego dobrotlÏ\\\\\\\\ e,lIIi i pelnerui litosci l1czllciRmi, przeznaczem Jestesmy na obrollCow slabych przeciwko hllntownikom, ktorzy osob:ste swoje \\\\\\\\\\\\\\\\ idoki i zhro(lnie pol(l\'y\\\\\\\\\\\\\\\\\'aj nazwiskieru n\'olnosei (\\\\\\\\!!!, ,Mieszkaney wschodll oceniajit dostateczme godne nRsladowania post(,;powania rossyjsldcl wojownil.ow, wdziltcznosé nHszych wsp<>lbracl bçdzie echem naszéj chwHly. Zolnierz ktoryby niegodny imienia Rossjanina, zapomnial na lIloment narorlowych lIaszych cnota!\'h, znajdÛe we mnie niellLlaganego s rlziego, Jubo godzi mi sili mieé to najslalsze przekonanie, ze zad ego podobnego w szeregach \\\\\\\\vaszych nie 2na.ld Idzmy wi(,;c Z 1\'0zjasnionym umyslem i nie- JtRch"\'ianq "iarq w swi tosé naszé.i waIld za cesarza i ojczyzn B6g wszechrno!\'ny pob1ogoslQ,wi nam, i dozwoli nanowo SI\\\\\\\\ iat przekon é; iz l\'Ossyjscy wojownicy zawsze SI! got()\\\\\\\\n do wypelnienin z cala01 P.oH,zhvem i 18;; wiernoscii} S\\\\\\\\\\\\\\\\I t woJ SWE\'g\'o nl\\\\\\\\Ochanego mûnHn h}\', i ze nigdy nie po:l.,,,01\' 1 na odsti!pienie L, rii \\\\\\\\\\\\\\\\ e\\\\\\\\\\\\\\\\\'n(,;trzllyrn 1Hldi ze\\\\\\\\\\\\\\\\\'Ilçtl\'znym nicprzJ,jôclOJolII !£\'go co m<tzt\\\\\\\\\\\\\\\\\'o jeh za po- 1II0C l\'ozlanl>j /uwi rossyjskiej l,iedJkolwiek b\'ldz zdoLylo. (l\'lad (Yin l\'ozhazelll dziellltym umieicill/!} jlllro llasze llwagi.). (Dalszy c£qg sejlllu lirOlestJJa Polsldego.) :Fran, Soit y" ma glos co do porz\'ldku iz. by. Dwa lIIiesÏi!ce czast1 jescze nie uJ!lyn 10, a rewolncja nasza juz tl.zy zalues) w zapl;dzie s\\\\\\\\\\\\\\\\\'oÎm, azne,. o r bne, naznacz,a: Pienvszy stargamem n\'tttzow 8a1ll0\\\\\\\\\\\\\\\\ ladnosCI niszczqc i wolnosci zapory,. \\\\\\\\v} ucbol\\\\\\\\\'i ulkanicznelllt1 podobny, drug\' u/lliarkn\\\\\\\\\\\\\\\\\'amell1 sejmnhcycb i p08wiftceniem czaSOlrerll tejze sallléi wolnosci, oddaj.!c ni£\'ogl\'aniczollfj; \\\\\\\\\\\\\\\\,ladZft dyktHtorowi; tl\'zeci. nakoniec po \\\\\\\\\\\\\\\\ypadku niespo,lziewauym t£\'j dyktatnry nadszedl na tpraz, cbwila l\'ownie stanoWCZH jak dwie poprzednie, w ktor i o,cenié, roz\\\\\\\\ Hzyé mamy nasze sil}\', potozeme, stosunl", ktore z ob,\'pm jnz "la nas l\'\'ulstwem nstat)"; storieu WRtrj jaki do nich prz}\'wi\'lzaé, odg\'Hlnienie \\\\\\\\H S;l ie powodze{1 ]uh niefortnn\'l ch w}\'padkow, !aIde to ogromne brzemie H£\'[nezentaejH narodowa na b!H\'ka h s\\\\\\\\ o,ich dz.\'dga" a ztHh:ieO\'o to ogromu powlOnosCI IlaS7.eJ, wspolb 1 l \'1 braciom, poko emom przysz ym WYWlirZae S) mnsimy, ZdHé rachllnek niellb]Hgane.Î hislOrji, ktora niezatHrlemi l\'ysy uwieliczy IIsilowania, ]ub czyny nasze l\'0tltpi. Niech zad!\'zy sumienie tf\'go, ktorybJ\' przez slHbosé chamktent, widoki ochl\'ony swojej, lub lIIaj\n',
 '1937.83287671233\t1937.91506846144\tWŁASNEMI SIŁAMI\tJBC1\tjeñczesé, wdzi czn(jslé i uwielbienie. kownika". cami, b dqcymi na Pradze. Idqc r?-z do nich, dlao czym mozemy dumaé w dtugie listopadowe W p mi tnikach z r. 1830 i 1831 czytamy. mi bIota, weszla na wierzch okopów. Zolnierz, b dqcy wieczory? dzy innymi 0 pi knym, prawdziwie sp-artañskim na warcie, chcial jq z nich stra,cié slowem: "Nie Najsmutniejszy to miesiqe ze wszystkich naj- czynie Matki Polski: wolno"! "Jak to., nie wolno"? zawolala. wi cej jednak obfituje we wspomnienia. Zaczy a si "W powiecie Lipowieckim, siostra dow6dcy po- "Te okopy, my Polki, usypalysmy naszymi r koi konczy kultem wszystkich zmarlych a w szcze- v;iatowego, z Zapolskich Padlewska, b dqc wdowq ma, to ll3.sze"! Zolnierz czy si przelqkl, czy niególnosci poleglych zolnierzy i bOhate\'rów. Kultem i matk q pi tnastoletniego syna, chciala wlasnq odl- zrozumial, d\'osyiéze powiedzial: "Stupaj"! Taz tych, którzy w najrozmaitszy sposób zasluzyli si wagq i staraniem dopomóc dziecku do spelnienia sarna pani Zdzarska rozdawala jedzenie jeneom". dla wielkich idei ojczyzny i spoleczenstwa. Wspo- powinnosci, którq jak mÖwib nieboszczYik Poza bohaterkami 0 zolnierskich porywach, biominamy 0 nich z dumq. wa,z zostawil nieodlqczna, od dziedzictwa po sobie, ra,cymi zywy udzial w potYczkach i bitwach, a 0 Prze uwajq si przed naszymi oczyma obrazy ZEbraw,s y wi c 20-tu kilku lu?zi" z maloletnim ich których dla ,ich stwa i :Vie,lkieg? umi!owania oj: wielkich czynów, okrytych niesmiertelnq chWàla" mh ze}Jl: kJem, sarna poprowadzlla, lch do obozu po- czyzny W zlt:(;Zme. wspommae musmlY, mny rodza! a zarazem P rze J \'mu J \'\'\'\' ce nl e r az sw t a e wstancow. Zaskoczona w drodze 1 schwytana przez Polek-patnotek wytSuwa nam przed oczy Klemen- .... ym r glzm m., "I d\' \'d I b b k\' b\' t Ii ff W\' t \'k h" \'d\' Jednym z takich najwi kszych poczynarí calego na- l:przYJacl}e d a oS\'"\' d \'Ia CZ h Y a L r arzy s lego 0 eJ- y a 0 m l a d nowa. dk pam 18 1p. 3 1 n 1 a S c 3 ? JeJ k zna N J uJ k emy rodu bylo Powstanie listopadowe w 1830 i 1831 r. SCla Sl Wia z z owyc W l OWCU. caiY przeg q Wyp \'ow 1," ro u. les onn .\' ,,\' ,,\', W mnym mleJScu czytamy, Jak: "Po kl sce O czony szereg nazwlsk Polek, ktore czym tylko mo- ez posWl cen, zaparCla ,Sl slebIe, pogard zy wruckiej zawiadomiono \'obozujqcy w Bialej Soroce gly, pemagal:! nieszcz sliwej ojczyznie. Widzimy CIa, przy ladló m stwa, wld,Zl y taI? n,a kazdym oddzial powstañcåw radomy kich 0 zblizaniu si je jako opiekunki biedinych i chorych, spelniajqce, krok NIesk.onezon s,zere g l lOn \'7\'IelkIch, sla,w- njeprzyjacieh. Nieprzyjaciel wkrótce si ukazal. z calym poswi ceniem si i oddaniem sluzb samany h. ,Sq ml dzy mml takze 1 kobIety. Caly lch Zapalona mlodziez nasza poszta scigaé uchodz q rytaósk<-1. Do tych pierwszych zaliczyié musimy salegIOn. cych, zamiast zadaé cios nieprzyjacielowi, aZ si ma, autorkt: "Pami tników". Z jej to inicjatywy\n',
 '1997.38356164384\t1997.38630133815\tPRZEŁOM\tMBC\troku 1914 około 120 ludzi, "Sokół" przeszło 250. Członkowie Związku strzeleckiego weszli przeważnie w skład l-go pułku piechoty legjonowej, członkowie "Sokoła" utworzyli 8kompanję2-gop.p.1. Jak wychodzi z tego zestawienia 370 ludzi dobrej woli ruszyło w sierpniu 1914 roku na śmiertelny bój z wrogami, aby przyspieszyć dzień zmartwychwstania Ojczyzny i wywalczyć jej wolność i niepodległość". Na 350-370 ludzi, wymienienie tylko 67 nazwisk legionistów, to nieco za mało. A gdzie pozostali, którzy walczyli i ginęli, a nie byli S l S 1, l ". L h "? w" trze cu ,,, 01\\\\\\\\.0 e l" gtonac Jednostki = GNIAZDO = organizacyj ne PLUTONOWY DRUŻYNOWY "C "C ,.Q .s ,.Q s t: ss...... Gniazda a. . J.. .- =- c..Q c.. .. BIELEŚ CZESŁAW PODGÓRZE l Pluton z Podgórza J eden zastęp OSTROWSKI ANTONI NOW AK KASPER .. z Krzeszowic z Podgórza KRZESZOWICE "IX 2 Dwa zas!ępy TRZEBINIA Dwa zastępy MAGDZIŃSKI KAZIMIERZ PA CZÓŁ TO WICE 3 Jeden zastęp z Trzebini Korpal Kazimierz SIERSZA WODNA l Pluton z Sierszy Wodnej SZCZAKOWA X J eden zastęp ZAKRZEWSKI JAN DZIEDZIC ANTONI JA WORZNO 2 Dwa zastępy z Szczakowej z Jaworzna 3 Pluton (-) z Jaworzna I CHRZANÓW l Pluton PIETRZAK JOZEF z Chrzanowa XI 2 Pluton ZAMORSKI EMIL ZAJĄCZKOWSKI W ACŁA W OŚWIĘCIM z Oświęcimia z Oświęcimia J eden zastęp BRZESZCZE 3 J eden zastęp PYSZKO JAN ZATOR z Brzeszcz OSIEK Jeden zastęp Zastęp składał się z 10 ludzi, z zastępowymjako jedenastym, mianowa- Chrzanowa osobny rozdział poświęcony udziałowi Miasta względnie po- Na cześć cesarza Z okazji 60. rocznicy panowania cesarza Franciszka Józefa wydana została okolicznościowa "chrzanowska" karta pocztowa. W centralnej części karty umieszczono znany z innych pocztówek wizerunek chrzanowskiego Rynku. Pozostałą część pocztówki zajmująznaczki poczty austriackiej z wizerunkami cesarzy Franciszka Józefa i Leopolda. Daty 1848 1908 są nadrukowane stemplem. Dzięki \'temu zabiegowi możnaby pocztówkę wykorzystać w 1918 roku ,nabijając tylko stempel z datąpóźniej szą o 1 O lat, i w ten sposób uczcić 70. rocznicę panowania bez ponoszenia dodatkowych kosztów. (I) J ak przedstawiał się stan chrzanowskiego "Sokoła" w roku 1919? "Chrzanów. Członków przed wojną 174, \\\\\\\\v r. 1919 123. Stan sokolni dobry, wykończona budowa z końcem r. 1912. Po zrządzonych szkodach przez zajęcie budynku na szpital wojskowy epidemiczny odresteurowano i przeprowadzono desinfekcję z końcem r. 1915. Szkody w budynkach 2.942,62 K, w urządzeniach 800 K., zwrócone przez woj skowość. Sala i scena wynajęta na urządzenie przedstawień kinematograficznych, amatorskich własnych i innychmiejscowych To\\\\\\\\varzystw, oraz na obchody narodowe, urządzane wspólnie z miejscowymi Towarzystwami. Skład wydziału: Prezes Dr. K. W oynaro","ski, I. wicepr. J. Goebel, II wicepr. Dr. P. Marczak, sekretarz F. Leszczyński, skarbnik T. Urbańczyk, człon. wydze Dr. W. Krajewski, Dr. K. Smoleń i J Węgiel" Co odpowiedział chrzanowski "Sokół" na wezwanie Przewodnictwa Związku Sokolego z 8 grudnia 1917 roku? "Za przykładem innych organizacj i i instytucyi, wzywamy wszystkie towarzystwa sokole, ażeby na podstawie przed\\\\\\\\vojennego spisu swych człon- " I ków, wykazały nam imiennie druhów ubyłych wskutek wstąpienia do Legionów, lub powołania do wojska, względnie służby cywilnej w okupacji austryackiej, albo wskutek innych wydarzeń spowodowanych stosunkami wojennyjakiego powodu\n',
 '1938\t1938.99999996829\tWARSZAWSKI DZIENNIK NARODOWY\teBUW\tKunst, 330) i że „artyści niemieccy szli do Polski, która była krajem na pół cywilizowanym". (Weissbach, Zeitschr. f bild. Kunst, 1897 98, 236). KOMPLEKS NIŻSZOŚCI Nie dość tego, że naukowe rozprawy ówczesnych historyków polskich mijały się w zasadniczych zagadnieniach z prawdą obiektywną, lecz, co smutkiem napełnia, objawiło się w nich służalstwo obcym i poniżenie duchowe. Czołowy wówczas historyk sztuki, który kształcił młodych, taki hołd wdzięczności dla Niemców złożył sam i drugim składać polecił: „Cześć niech będzie tym zabiegliwym i skrzętnym, pracowitym i energicznym przybyszom, co przyszedłszy z obcych krajpów, wnieśli na surowy grunt naszej ziemi kulturę. W szczytach wież krakowskich, w basztach otaczających miasto, w budowie domów, w przedmiotach przemysłu i sztuki, w tym wszystkim, co nam drogie, pozostał.ślad frankońskiego wpły wu. Stare mury mówią o ich zasługach i dzwony kościołów głoszą i głosić będą ich chwałę" (Spraw. Kom. Hist. Szt. T. II, str. 117). Jaka była przyczyna, że taki kompleks niższości opanował niektórych rdzennych Polaków? Uczyniła to niewola austriacka i prusko niemiecka. Od czasu rozbiorów, kilka pokoleń wychowywała szkoła obca, w duchu germanizacyjnym. (Nie bierzemy tu pod uwagę zaboru rosyjskiego, bo idzie nam tu o wpływ niemczyzny). Przerwane zostało dzieło Komisji Edukacyjnej, rządy zaborcze narzuciły nam obcą szkołę, w której wmawiano w młodzież cudze poglądy, fałszywą historiozofię, że wszelka cywilizacja i kultura przyszła do nas z najbliższego niemieckiego zachodu. Wprawdzie w austriackim zaborze, z biegiem czasu, stawała się szkoła coraz więcej polską, lecz w tym okresie, o którym tu mówimy, była ona jeszcze bardzo obca i wpływ jej był szkodliwy. Podręczniki w szkołach powszechnych i średnich były wprawdzie po polsku pisane, lecz w duchu obcym zredagowane. W uniwersytetach zaś kształciła się młodzież, prawie wyłącznie, na literaturze niemieckiej. Na dalsze studia wyjeżdżano, z reśułv„ do Wiednia, Berlina, Lipska itd. Stanowiska ludzi uczonych zależały od rządu zaborczego, z tego powodu wytworzyła się w Krakowie grupa ultralojalnych jednostek, które wisiały przy Wiedniu i w nim widziały ostoję swego istnienia oraz kariery. Tym się tłumącza wyżej wspomniane zjawiska. NAPRAWA BŁĘDÓW Upłynęło od tych czasów lat kilkadziesiąt. Stosunki w Polsce zmieniły się gruntownie. Praca naukowa może odbywać się niezależnie, bez wypaczania myśli politycznej przez obce sugestie. Należałoby więc spodziewać się, że błędy popełnione dawniej względem Stwosza i w ogóle w dz;e dżinie historii sztuki polskiej zostały już naprawione i że wpływy minionej niewoli przestały działać. Lecz, jak się okazuje, rewizja błędnych poglądów postępuje bardzo powoli, a dusze niewolnicze istnieją. Błąd każdy ma bowiem to do siebie, że tak się zakorzenia, jak chwast uporczywy, nie da się doraźnie usunąć. Pewna jednak poprawa nastąpiła. Dziś już nie uważa się sztuki niemieckiej za źródło, z którego sztuka polska wytrysnęła. Przeciwnie, wskazuje się na świadectwo samychże Niemców fMale, Dehio, Betrold, Heidrich, Lossnitzer itd.), że sztuka w Niemczech stała w XV w. na bardzo niskim poziomie, źródłem dla nas być nie mogła. Podkreśla się specjalnie, że w Norymberdze, przed przybyciem do niej Stwosza, sztuki prawdziwej, tj. mającej formę artystyczną, nie było. Ustala się pogląd, że na rozwój sztuki w Polsce wpływały głównie trzy czynniki: tradycja rodzimej sztuki słowiańskiej z\n',
 '1953.44931506849\t1953.45479448884\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\t0dhędą się w dniach 26 do 30 bm. Młodzież pragnąca zdobyć zaszczy tny zawód technika budowy okrętów, winna jak najszybciej składać podania o dopuszczenœ do egzaminu wstępnego. Podania na- dania rentgenologicznego i świadectwo 3 fotografie oraz zaświadczenie z miej sca pracy rodziców. Pierwszeństwo w przyjęciu na uczelnię mają dziewczęta oraz przodownicy nauki i pracy społecznej, dzšieci przodownilçóyv pracy i racjonalizatorów. l-\'Vobec dużej liczby wolnych nniejsc na pierwszym roku, kandydaci. którzy zło żą w przepisowym terminie poda.nia wraz z załącznikami, :nają poważne szanse przyjęcia do Te- szczepienia DTZCCilVIKO ospie), zaświadczenie o stanie majątkowym rodziców, Zrbyt często zdarzają się ostat-i nio wypadki kradzieży własn-ości vos-obistej robotników w Stoczni im. Komuny Pery-skiej. Reobotni cy, spokojnie i ofi-amnie prac-ując w zakładzie, nie są pewni, czy ich własność w szatni ;nie zostanie skir-adztona. Wypadki takie dzieją się zarówno w s-zatniech kobiecych jak i męskich. Nie wolno tej suprawy bagatelizować i należy natychmiast podjąć wszelkie środki zapobiegawcze. Co należy zrobić? Należy predo wszystkim wprowadzic obowiązek wywieszania na drzwiach szafki kartek z \'dokładnym nazwiskiem i numerem kon trol-nym właściciela. Robotników, nie przestrzegający-ch takich roz DOIYTQĆZEń, należy bezwzględnie pociągać do odpowiedzialnosci. Po drugie należy wydać zakaz wchodzenia do szatni komukolwiek po godzinie rozpoczęcia pracy. Spużniający się oaraz wcho dzący za przepustką winni okezywać i oddawać dozorującemu szatni zezwolenie, wystawione przez kompetentną osobę. Po trzecie dozo-tujący szatni jest w pelni odpowiedzialny z to, by osoby wchodzące oddziel nie do szatni otwierały szafkę za opatrzoną w swoje nazwisko i nr kontrolny, Wyżej podane środki zapobiegawcze, ściśle przestrzegane i połączone z sze~roką akcją uświa damiejącą, prawi-e że wyklucza- leży nadsyłać do dnia 23 bm. do ją mozliwości kradzieży. Jeżeli także trzeba pamiętac\' Roczny plan zbiórki odpadków użytkowych dla LĘbOTSk-ich za\' kładów Ceramiki Budowlanej przewiduje odstawienie 39 \'E011 złomu i 1332 kg meirulatruy- Z3\' kłady stanowiące poważny kombinat z szeregiem zakładów produkcyjnych, obejmujący ?Dkaźrlą liczbe_ zatrudnionych, dotychczas nie umiały tym PO-WEŹDYTH 233351 nieniem zainteresować 5W°1°h pracowników. są, tego wyraźne dowody- P0mimo, że kończy się już pierwsze półrocze br., zaklady plan zbiórki zrealizowały W małym StOlIniu, bo zebrały i odstawił? tyn” 9,2 tlony zlo-mu i okolo 150 kg makulatury- Akcja zbiórki indywidualnej, przewidująca odd-anie ż@ _k8 ma\' kulatury miesięcznie na 164111810 pracownika, nie dała także żadnych rezultatów. A przecież kg makulatury miesięcznie nagromadzi się na pewno u każdego pracowanika w domu! Dyrekcja, rady zakładowe i pod stawowe organizacje partyjne Lę bor-s ich Zakładów muszą z miej sca przystąpić do spopularyzowania tej ważnej «akcji wśród całej załogi, dopilnować realizacji miesięcznych planów zbiórki odpadków użytkowych. gdyż nie Ivystarczy realizować w terminie tylko plany pro-dukcyąjne. Trzeba jeszcze równocześnie wywiązać się ze wszystkich obowiązków wo bec państwa. Polskie huty i z-akłady przetwórcze czekaja_ na Was! Zbigniew Winiarski korespondent Trzeba zaggmwadzić porządek w sitczninwei szatni chnikum. (st) jeszcze oddane zrazwolenia będzie my ściśle zbierać i zapisywać na zwisku w zes-zycie dozoru, wówcz-as będzi-emy mogli łatwo wyla- 13°C" złodziei. Po pracy szatnia rówinież urinbyć zamknięta i może być o_ tvwieravia tylko przez ludzi do tego powołanych. B. Konieczny korespondent P@ roku latorom, ci ani myśleli o poprawce. „Odwalm" ,jak\n',
 '2012.79508196721\t2012.79781417603\tSĄD APELACYJNY W ŁODZI I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tjej waloryzacji, jeżeli nabywca nieruchomości przed upływem 10 lat, licząc od dnia jej nabycia, zbył lub wykorzystał nieruchomość na inne cele niż wymienione w ust. 1 pkt 1-3 lub przed upływem 5 lat na inne cele niż wymienione w ust. 1 pkt 7, przy czym nie dotyczyło to zbycia na rzecz osoby bliskiej. Oznacza to, że uprawnienie żądania zwrotu bonifikaty było fakultatywne i dopiero zmiana ustawy dokonana z dniem 22 września 2004 roku ustawą z dnia 28 listopada 2003 roku o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2004 r., Nr 141, poz. 1492) wprowadziła obowiązek zwrotu przedmiotowej bonifikaty. Wbrew twierdzeniom skarżącego, Sąd I instancji dokonał prawidłowej wykładni powyższego przepisu, uznając, że w/w przepis ma zastosowanie w realiach rozpoznawanej sprawy, stwierdzając jedynie, że przeznaczenie środków uzyskanych ze sprzedaży nieruchomości stanowiącej lokal mieszkalny na cele mieszkaniowe mogło stanowić przesłankę odstąpienia przez Gminę M. Ł. od żądania zwrotu bonifikaty, a żądanie obecnie takiego zwrotu stanowi nadużycie przysługującego jej prawa podmiotowego, co uzasadnia zastosowanie przepisu art. 5 k.c. Sąd Apelacyjny pragnie w tym miejscu zauważyć, że powód w swej apelacji podniósł tylko i wyłącznie zarzuty prawa materialnego, natomiast nie wskazał na naruszenia przepisów prawa procesowego. Oznacza to, że nie zakwestionował ustaleń stanu faktycznego dokonanych przez Sąd Okręgowy, ani też nie podważył mocy poszczególnych dowodów, w tym dowodu z przesłuchania stron. Podkreślenia wymaga zatem okoliczność, że skarżący przyznał tym samym, że zeznania pozwanych dotyczące poinformowania ich przez notariusza o treści art. 68 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami w brzmieniu obowiązującym w dacie dokonywania czynności oraz o fakcie niewykorzystywania przez Gminę M. Ł. powyższego przepisu, a także wskazujące na potwierdzenie słów notariusza przez przedstawiciela Gminy obecnego przy sporządzaniu aktu notarialnego, są zgodne z prawdą. W świetle tak ustalonego stanu faktycznego, który Sąd Apelacyjny przyjmuje za własny, należy zatem stwierdzić, że niezależnie od faktycznych przyczyn sprzedaży przez małżonków S. spornego lokalu, działając w zaufaniu do osób urzędowych (zarówno notariusza, jak i przedstawiciela Gminy Miasta Ł.), mieli oni prawo sądzić, że pomimo sprzedaży lokalu mieszkalnego przed terminem, zwrot bonifikaty nie będzie od nich wymagany. W myśl art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 sierpnia 2011 roku wydanym w sprawie II CSK 640/10 (opubl. LEX nr 964496) nie wykluczył możliwości zastosowania przepisu art. 5 k.c. w sytuacji żądania przez Gminę zwrotu udzielonej bonifikaty, lecz wskazał, że wykonanie takiego prawa w czasie dozwolonym przez ustawę, a więc także pod koniec przewidzianego w niej okresu, mogło by prowadzić do oceny o nadużyciu prawa przez stronę powodową, gdyby istniały szczególne okoliczności, w których taki stan rzeczy prowadziłby do niedającego pogodzić się z zasadami sprawiedliwości rozstrzygnięcia sprawy. Dodał, iż odmowa udzielenia ochrony prawnej na podstawie art. 5 k.c. musi być uzasadniona istnieniem okoliczności rażących i nieakceptowanych w świetle powszechnie uznawanych w społeczeństwie wartości. Przenosząc te\n',
 '1926.32602739726\t1926.32876709158\tPRACOWNIK KUPIECKI\tWBC\trozporządzenia Ministerstwa Pi aty, i Opieki Społe znoj z dnia 11 verwen— 1823 1\'. wvdanogo u porozumieniu z Ministerstwem Prac-~ nwslu i Handlu. piaxodawca zwalniujury pracowniku umysłowego z posady, któ y piwzitplatowal rok czasu, a nie vaorzysiał należnego niu urlopu «~ winien wypłuc\'ć mu 1—miesięozną jmnsję, w wysok ostatnio pobior anoj. „Po półmfznoj zas pracy. dwutygodniową pensję. I?.łtawa ( uriopaf-li głóurniu ma na ćoluhby prarownik ZLP uniyakm porałował swoj zdrowie, kt” ji\'Śt» najcenniejv EZ. m skdlbom dl lowioka. Wszyscy p ooii\'nicy winni zadać wakarji i: czasie letnim papi-an nadwątlone (\'aloroi\'znzl żmudną. pracą swoje zdrową, dajcie życiorysy do biura Związku. Czlonkowie pozostający bez posad, sida—., względem ty 1 robotnikom i pracmuiiłww umyiouyli. )( W nie. podlegają obownjzkowi lubf\'zpii\'rznnii na 1 ,. niniejsze j ustawy". Art. 41.1. .,Wązc\'lkie ujdatlxi pOłiiesiollr- przi 7. Słirh Panstwa na akcję doraznoj pomocy dla pracownikow 1,1111) falowych do dnia mzporzęcm Hormann) (411 światku-n mi 1110cy ninie\'jazrj ustaw;. będą traktowano jako pożyczkiudzielone Funduszowi Bozrohocia. o ile n- ur ylntv ui\' 1.9 siały przewid na: W budżer\'ii- na rok. 19 XV oduii\'sieniu do pisu-011 nikńu umy\'l ustawa. z dnia 18 lipm 1924 (Dz. [. R. Nr 67) jakotc\'ż ustawa uiniojsza traca HIOIZ obmviązującu po upij wie 2 lat od dnia ogłoszenia niniejszr\'j lutowy. przyozvm Rada Ministrów władna będzie w stosunku do pracowników umysłowych przedłuży-" moc obowiązującą tyn-h ustaw jeszcze na rok”. Zatem ustawa ta just tj mvzasowa dlatego (\'zas jej trwania określony jam na. 2 wzgl. 3 lata. gdjż. w przygotowaniu just projekt ustawy ubezp. prucown w 11111551. lącznie z ubezpieczeniem 11,1 wypadek bo \'oboą-ia, która „. nałoży się spodziewać ~~ W mami mg.-.) 1 przy dObI\'Uj Woli Sojmu może być ucliualona i u\'n\'jąc w życie. XVstl\'zymujc\'iny SIę od w _i\'l.a1zyuaiii;1 licznych br zków W tej ustawic uważając że. to. co jest, joet W kazdym lazi? lepkzo mz nio iji Ii pionki-\'za lody zostaly przełamam\', io ulepszony projekt przygotmxyu miej nuta wy nie napotka już może na taku\' trudności. A do tego potrzeba nam silnego zespolenia nio! ~m _roli zuruu 110 Potrzeba odrodzenia. iszęd\'zir\' i na każdym kroku w uaśzt\'j ukochanej (ljczyźnii\', st m_x jed-snip u ll\'Zt\'iśtUllŻi. że jr.—tt zło i zadajemy jodi\'n drugiemu pytaniu (\'a dalej będzie” Każdy z 11:13 ma jakiś nowy ponusł. już ludzi laku-11, którzyhy rhcicli przi\'plnvadzać Qu oj? „ok—\'pr\'ij\'uu\'uty” i zlii\'zx\'ć nii\'pudobnu. Z pomiuaim dunk \'u\'j ndu\'ioc\'uu\'j za dzie. że tvll—u p a wytrwałą. na polu. na którmu Stwói (\'.1 1;o;~tawił r ( wieka .,i robiruioni W kółku <wojt\'111, (\'a kazu duru Boży i obowiązek". może dopiero milość się zloz \'Wezmy naprzykład pracę na polu na. .. 110111. ~m organizar\'vj— iluż to jednostek mam) takich, którzy zabierają aię z Wielkim zupa .m ,. .nowmui phiim11i".,.poj1\'i .,Oltspe1\'yiimnłsmii 1,07. jPŻ\'Oli chodzi () wy konanie 1111111 11.1 ruiększ trudności ~~ \'1~\'|1« iuui ktuizv do żurlunj praw w oig\'unizacji nu; a zdnini jedynie W) mjślac\' i narzekać. że organizuj-a im nie nie daje. .Dożilionałv aił\'ykuiik pod tym Względem ukazal się u zędniku Piyvxatnym” Wjduwanjm w BicISku na Śląsku ()i vnskim. pod lytuii 111 „.,Malkoutonoi z urodzo— 11ia”Cz3tamj tam:\n',
 '1920.46448087432\t1920.46721308313\tZIEMIA SIERADZKA\tCZS\ti .polską silę. 9. Nie pożądaj źadnej rzeczy, której ci kraj wlasny dać nie może: ani potraw ani ubioru i Sprzę- _tów, wszelkiego zbytku materjalnegoĆktóry przekra- cza_miarę sprawiedliwą za twe trudy, bowiem poza chwilowem., zadowoleniem zatrują one ci duszę za szkodę, czynioną Ojczyźnie twojej i wspólobywate- lom twolm. 10. W dniu każdym zwalczał twe slabe sklonności do rozrzutnościi marnotraw Wa; żyj skromnie, oszczędzaj i pracuj, albowiem praca twoja uczciwa jest uświęceniem modlitwy codziennej, którą odmawiasz za rodzinę twoją, za wspólbraci i za Ojczyznę. Przestrzegaj pilnie powyższe przykazania i wierzaj z ufnością, że od tego przyszlość, niezależność i dobrobyt ojczyzny twej zależy, jak zależy przyszlość wieczna od zachowania Przykazań Boskich. Ze Świata, g I Francja. 4- Urodzaje we Francji (i Jugoslawii) zapowiadająslę wspaniale. = lnżynier p._de la Marmaze wynalazl dzialo, strzelające na odleglość 280 kilometrów. We „Francji, znajduje _się óbecnie. 10000 robotników polskich, przeciętny zarobek wynosi 14 20 frank. dziennie. .Powodzi im się stosun-\' .kowo dobrze, tylko z powodu, braku pomieszczeń nle_ mogą\' narazie sprowadzić swoich rodzin._ Włochy.. _\' i I Rząd wloski \'ustąpil. "Niemcy. _ _ _- Rząd \'niemiecki \'ustąpil. Tymczasem-pozostali na urzędach starzy ministrowie.; Polożenie w Niemczech staje się_\'znó\'w„\'poważne i możliwy jestvwybuch .wojny domowej. - Bylego czesarza Wilhelma usilowano uprowadzić z Holandji samolotem; próba nie udala się. Rosja. - Bolszewicy żądają od Hnglji, by polożyla nacisk na Polskę w celu rychlego zawarcia pokoju. Bolszewicy dążą do nawiązania stosunków z Turcją. Rokowania Łotwy z Rosją i Estonją zostaly zerwane. Hustrja. - Rząd austrjacki ustąpil. Filbanja. W Hlbanji wybuchla rewolucja przeciw wlasnemu rządowi (popieranemu przez Wlochow). Hzja. W Persji nastąpił przewrót bolszewicki. Hnglicy opuszczają Bagdad. z Polski. 7. frontów bojowych. Na pólnocnym froncie zacięte walki. Zdobyliśmy Domerzyce, Kadubiszcze i Kossary. Z53 pulku kawalerji bolsz. poddalo się 6 oficerów i 424 kozaków; wzięliśmy 4 kar. masz. Pomiędzy Borysowem a Bobrujskiem zostaly doszczętnie rozbite oddzialy, jakie przeszly przez Berezynę. Na Polesiu odzyskaliśmy Czarnobyl. Rozbite zostaly 72-ga brygada, 220 i 223 pulk piech. bolsz. Zdobycz nasza wynosi 200 jeńców i 15 kar_. masz. Na Ukrainie wojska nasze ze względów strategicznych wycofaly się z Kijowa i zajmują nowe pozycje. Nowy Rząd jeszcze nie zostal ustalony, ponieważ pomiędzy partjarni nie może dojść do takiego porozumienia, aby utworzyć większość sejmową. Z Sejmu. Sejm uchwalil pobór roczników 1895 i 1902, t. j. mlodzleńcóxv, którzy ukończyli 18-ty i 25 rok życia, a\' dalej częściowyhpobór fachowych podoficerów lat 1890 do 1894 oraz kawalerzystów roczników 1886 do 1894. Następnie Sejm postanowil zażądać od Rządu, aby ten dojnagal się od Koalicji usunięcia gwaltów na obszarach plebiscytowych, ścislego przestrzegania traktatu i odroczenia glosowania do czasu, kiedy przepisom plebiscytowym stanie się zadość; w innych warunkach Polska rezultatu plebiscytu nie uzna. J. E. Ks. Kardynał, monsignor Ratti zostal mianowany przez stolicę apostolską wysokim komisarzem kościelnym dla Górnego Sląska. _- Na konferencji poslów polskich _z ministrami lltewskimi w Kownie okazalo się, _że Litwini są wrogami Polski. -_- Sprawę Śląska Cieszyńskiego pragnie Koalicja rozstrzygnąć przez sąd polubowny, na czele \'którego ma stanąć, jako rozjemca, król belgijski, Hlbert l. Król angielski Jerzy V. odznaczyl orderami gen. Szeptyckiego, szefa\n',
 '1886.22191780822\t1886.22465750254\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tIII a kó d fik k Rn czy om, ecz iq.dajmy od nicb takie, aieby stanowila i t y lko dlate g o ze p Rosenblat nyl Jeucze wle e w""i lUJa 0\'_ prz,.. U I" Pi __L.. . eki tk a; Cjt zmo y owaneJ turec o-bulgar- prawa szanowali. Jesli ministerjum w tycb zasa- obrolÍcl! procesie Ritter6w :i L\'utczy Jeieli O. p. wezmiemy Grae jako miasto 0 ró.,.- 8 d 8ZY_Nr& .glos p. E 1 g n e r (prZ lW) dach siç nie zamknie, to bçdzie musialo b Ö é in- Za dru g im kand y d t dr Mau ry C y m R 0- nej ludnosci e Lwowem, to tam gmacb, w któ- dr o W b la cU h te, ie ..c. :mler\'u dost&r zy tylko bib Wiadomosci z Sofii, podane przez Gazet ne do ste r u P ow o ane Zaml r usta . b a em, . t r vm sip, mieszrza t y lko dwa P rzedmiot y lekar- 0 nye sZCZðgUl.vW do Z8stawlMla moralne g o /( loflskq, wyjainiaj stanowisko, które zajq.l obe- t. a .plema am- s ens t 0 c k Ie m ze Skalatu, przemawla to, e Jes k\' " t .. b ) t . k bilansu jaki zestawié naleiy () dzidaÙ10áci czyn cnle ks. :Ãleksander, w sposób nast pujl!cy: Ksil!:- berlaina wywad na pisrna irlandzkie wplyw de- obywatelem naszego okr gu, czlowiekiem znanym s I,e, I anR tml l1\':\' c jes JKz k WI IIZY ników rz dq"ych w ci u ubieglego szeácio= z uznaJe. tylko t bulgarsko-tureckq. umow prymujq.cy. SI!: w ogóle niezadowolone i zatrwo- ze swycb zdolnosci i cbaraktáu, znajl! ym a- Rn!Ze I a e c"",,:," m J", lcum w ra OWle, lecia. ktorll. on I sultan P od p isali. Wskutek O p o" ycJ I ione najnowszym zwrotem rzeczy. sze stoscnki z praktycznej steony daJe WI C ktorem Sl przeelez mlescl caly fakultet prawnl W bl t I t J. ., -z; .. Jakie zas stosunki s w lrlandji, swiadcz y .. d\' .;;.,. s.\' I i dIll. C1.y ealy teologiczny i jesz..ze kaneelarje ani- I aosle ym na e y pomlellclc w rnbryce 1I10carstw rnienila jednak Porta owq. umowç bez \'I" t\' k g kt w:arancJ k ze t t o owle d lo zUP J&o CI C b e oW l b wer \'\'\' yteckl e _ w Pradze 1.a zdoiooo Cakultet .. winien" wszelkie uprawnione oczekiwania, w ruþrzyzwolellla ks. Aleksandra. Jesli mocarstwa 1.a- naJ eplej nas puJ!!cy wy az statystyczny. W 0- orego ons y uCJa na lid pra"O wy oru z om , bryce" t b ., to. . III \'k 8tatnim kwartale ubieg ego roku wyrzucono 369 bandlowo- rzemyslowym; a osiáda\' c fabryki w lekarski za milion, a prz ciet jut. po pl rwszYII! si .ma rze a za.plsa na mlast Istot.nae 0zyice:::f m s d i wfaar:,uc s :z o: ji k rodzin, liczq.cych 1818 osób, z dotycbczas zajmo- tej stronie P kraju,\n',
 '1964.15846994536\t1964.16120215417\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tz dnia 28 lutego 1964 r. (paz, 118). STATUT WZORCOWY SPOŁKI WODNEJ tworzone j dla budowy, utrzynlania i eksploatacji urZą dZ C1\'l: ." 1) do zaopatrywan ia w -w odę ludności gromad (\\\\\\\\v si) oraz urządzeń kanalizacyjnych na potrze by te j ludności, 2) do zaopatrzenia zakładów w wodę i oC,hrony zakładó\';v przed wodą, •~",I 3) do ochrony wód przed zanieczyszczeniem i wykorzystania substancji zawartyc h w ściekach, 4) do wyk orzystania wody w celach energetycznych przeciwpożarowych Rozdział 1. Przepisy ogółne. 1. Spółka wodna nosi nazwę zwana będ zie dale j "s pó łką". 2. Si edz ibą spółki jes\'t \'. .3. Teren działalnośc i spółki obejmuje nieruchomości w ., wymienione w wykazie (n azwa m iejscowości członków i ni er uchomoś ci s~anowiącym załącznik do sla tutu. 4. Spółkę zawiera się na czas. okreś lony nieokreślony) 5. 1. Spółka jest osobą prawną Spółka nabywa osobo: wość prawną przez wpisanie do księgi wodnej. 2. Spółka odpowiada za zobowiązania całym swoim ma... j ątkiem. 3. Członkowie spółki nie odpowiada ją wobec osób trzecich za tobowiązania spółki. § 6. Sp ółk a u ży wa pieczęci zawierającej nazwę i adres ~p ó łki. Rozdział2. cer \'spółki oraz sposób i środki do osiągnięcia tego celu. 7. Ce lem spółki jest: 1) budowa urządz e ń (pod ać" j a kie to są urządzenia) 2) utrzymywanie i eksp.1oatacja urządzeń. I. (podac, jakie to są urządzenia) 8. Spółka osiąga swe ceb w drodze: l) wykonywania zadań lub ich części przez członków spółki, pod nadzorem powiatowego organu administracji wodnej bądź organu, któremu powierzono wykonywanie nadzoru i kontroli nad\' spółką, albo .pod nadzorem własne j służby technicznej; 2) wy konywania zadań lub ich c zęś ci przez własną służbę techniczną; 3) zlecania wykonania zadań lub ich części jednostkom gospodarki uspołe cznionej; w uzasadniOliych przypadkach zlecenie m07.e być lldżie l one jednostkom gqspodarki nie:";: uspołecznionej; .t \'4 opllllOwania za ł oże ń projektowych, dokumentacji te,ch- niczne j oraz brania udziału w odbiorach robót inwestycyjny.ch; .•\',\' 5) współdziałania z wyko na wcą w zakres ie dostarczania niekwalifikowanej siły roboczej, kwater dla robotnikó,v, transportu itp. 9. ,Do osiągnięcia celów spółk i służą 1) sk ład k i pieniężne i świadcze nia cz łonk ó w spółkii 2) składki pieniężne oraz ~wiadcze nia osób i zakładów nie b ę dą cyc h członkami spó\'łlci; 3) wpływy z majątku spółki; 4) pomoc udzie lana przez kółka rolnicze oraz inne organi~ \';" zacje społeczne; 5) pbmoc \'udzie lana j.}fzez Państwo. Rozdział3. Składki i ~wiadczenia na rzecz spÓłki. 10. 1. Do opłacania składek i wykonywania świadcżeń :,~ na rzecz spółki są o bowiąZil ni: 1) członkOwie spółki; 2) właściciele (użytkow nic y gruntów lub zakładów, którzy do spółki nie nal eż ą, a zostali z o bowi ąz ani do opłacania skład e k i wyk onywania świadczel\'l na r zecz spółki ...:... zwani dć!lej "osobami nie b ę dącymi członkami spółki". ..\' 2. Ogólna wysokość skład ek i świadczeń zależy od niezbędnego rozmiaru robót konieczr.ego do wykonania w danym roku. 11. 1. Wysokość\n',
 '1890\t1890.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\ttanich, jak np. koszulę z madepolamu obszytą koroneczką, całkiem jużodszytą za 90 kop. Ponieważ sami znamy sklepy, które już od lat kilkunastu sporo zyski ciągną z przybyłych na targi włościan ze sprzedaży gotowéj bielizny i ubrań, pragnęlibyśmy więc, ażeby „Bazar wyrobów kobiecych," starał się przeważnie o .tego rodzaju klientelę," jako stosunkowo najmniéj zmienną w wymaganiach i gustach. Nie ograniczając się jednak nasaméj sprzedaży rzeczy gotowych, nowo powstały zakład, pragnie przyjść w pomoc licznćj bardzo massie robotnic, tych szozególniéj, które nie mając na otwarcie własnego sklepu i na reklamy, za marne zwykle wynagrodzenie pracować muszą, przeżywają przytém, szczególnićj letnią porą, ciężkie chwile bezrobocia. „Bazar wyrobów kobiecych" postanowił pośredniczyć pomiędzy robotnicami a publicznością, przyjmując wszelkie zamówienia na bieliznę, hafty, roboty koronkowe, szmuklerskie itp., bądź też wskazując najzdolniejsze robotnice, któreby się obstalunku podjęły. Jak dalece chwalebnéni jest to zadanie „Bazaru," najlepiej można się przekonać było, gdy na samą wieść o nowo powstającym zakładzie, zgłosiła się znaczna bardzo liczba robotnic, z prośbą właśnie o pośrednictwo w pracy, z offertami nadzwyczaj nizkiemi, lub też o przyjęcie w komis robot już wykonanych. Bazar jednak nie chce zbytecznie obciążać zakładu rzeczami komiBsowcmi, w gałęzi téj zrobił wyjątek tylko dla rzeczy prawdziwie pożytecznych, na zbyt liczyć mogących, odrzucając natomiast wszystkie tak zwane robotki kobiece fantazyjne, niemające żadnego odbytu. Jak nas zapewniano, uowo otwarty Bazar otrzymał już kilkanaście zamówień, szczególnićj w artykułach bielizny i ubrań dziecinnych. Szczęść Boże zacnym usiłowaniom!—Po niezbyt ożywionym karnawale, czas wielkopostny spędzamy również spokojnie i cicho. Dotychczas mieliśmy bowiem jeden tylko na początku b. m urządzony „Raut muzyczny" w miejscowéj resursie, który zgromadził 0koło setki osób. Widowiska amatorskie cieszą się zawsze uznaniem Lubliuiau, więc też i niedzielne, to jest 16-go b. m ., na którém amatorowie odegrali trzy jednoaktówki, a mianowicie: Influencyę, Wujaszek Alfons i Kłopoty Dziadunia, zapełniło po brzegi salę Teatru Zimowego. Dochód brutto przyniósł 365 rub., które będą użyte po odtrąceniu wydatków uurządzenia widowiska, w części na opłacenie wpisów za kilku jeszczo uczniów, w części zaś na korzyść Lubelskiego Towarzystwa Dobroczynności. J. OSTATNIE WIADOMOŚCI. Reichsanzeiger jeszcze nawet wczoraj nie ogłosił dymissyi Bismarck\'a, ale przyjęcie jéj przez cesarza w dniu onegdajszym nie ulega już wątpliwości, bo jo półurzędowe, pod kontrolą rządu zostające Diuro Wolffa w bulle ty nach swoich jako fakt niezawodny podało. Nie ma już zatém p. Bismarck\'a na urzędzie kanclerskim; jest już jego następca gen. de Caprivi, dowódca X korpusu hfiowerskiego, niegdyś szef admiralicyi, wysunięty na to stanowisko po poróżnienie się Stosch a z kanclerzem. Ten p. Caprivi, wezwany do Berlina jednocześnie z innymi generałami dopiero w poniedziałek, kiedy postanowienie ks. Bismarck\'a nie było już tajném cesarzowi, musiał przyjeżdżać do stolicy z nabytą już ekspektatywą na kanclerstwo. Młody cesarz musiał go poznać już dawniéj z takiej strony, która mu się wydała obiecującą dobry polityczny kierunek, a przynajmniej posłuszeństwo przyzwoite: bez służalczego pełzania, ale i bez porywów samodzielności. Czy się cesarz nie przeliczył? Na to wkrótce, może nie on sam, ale i świat cały da sobie odpowiedź. Na prczydyum w gabinecie i ministeryum spraw zagranicznych w Prussiech do wczorajszego rana nie było jeszczo\n',
 '2013.36712328767\t2013.36986298199\tSĄD OKRĘGOWY W SŁUPSKU V WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tcharakterze (Dz. U. Nr 8 poz. 43 ze zm.). Zgodnie z art.184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32,33,39 i 40, jeżeli w dniu wejścia ustawy osiągnęli: 1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 W myśl ust. 2 art. 184 emerytura przysługuje ubezpieczonym, którzy nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, to 25 lat w przypadku mężczyzny (art. 27 pkt 2). Wiek emerytalny wynika z 4 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zm.), do którego odsyła art. 32 ust. 4 powołanej ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Dla mężczyzny jest to 60 lat. Wymagany okres zatrudnienia w warunkach szczególnych przewidziany w przepisach dotychczasowych, o którym mowa w art. 184 ust. 1, to okres 15 lat, o czym stanowi 4 ust. 3 powołanego rozporządzenia. Bezsporne w niniejszej sprawie było, że ubezpieczony S. P. ma ukończone 60 lat, nie jest członkiem OFE, posiada wymagany ponad 25 letni staż pracy liczony na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 01.01.1999 roku. Oznacza to, iż jedyną przesłanką którą musiał ubezpieczony udowodnić w przedmiotowej sprawie, było ustalenie czy legitymuje się 15 letnim okresem pracy w warunkach szczególnych na dzień 01.01.1999r. Zgodnie 22 ust 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. Nr 237 poz. 1412) środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności: 1) legitymacja ubezpieczeniowa; 2) legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia. Jeżeli pracownik ubiega się o przyznanie emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, zaświadczenie zakładu pracy powinno stwierdzać charakter i stanowisko pracy w poszczególnych okresach oraz inne okoliczności, od których jest uzależnione przyznanie takiej emerytury lub renty. Jednak w spornych przypadkach, uwzględnienie okresów wykonywania pracy w szczególnych warunkach następuje po ustaleniu rzeczywistego zakresu obowiązków oraz wykonywania bezpośrednio i stale, w pełnym wymiarze czasu pracy tego zatrudnienia. Organ rentowy odmówił ubezpieczonemu uwzględnienia okresu zatrudnienia od 29 kwietnia 1975 roku do 30 listopada 1976 roku z tytułu zatrudnienia w Ogólnokrajowej Spółdzielni (...) Oddział Okręgowy w K.-Ekspozytura w B., ponieważ w ocenie\n',
 '2004.45081967213\t2004.45355188095\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tustawy z dnia 3 kwietnia 1993 r. o badaniach i certyfikacji (Dz. U. Nr 55, poz. 250 ze zm.) należy stwierdzić, że kwestionowana regulacja utraciła moc obowiązującą na podstawie art. 67 ust. 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności (Dz. U. Nr 166, poz. 1360 ze zm.). Zgodnie z powołanym art. 67 ust. 2 ustawy z dniem uzyskania przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej traci moc ustawa z dnia 3 kwietnia 1993 r. o badaniach i certyfikacji. W związku z tym ustawa o badaniach i certyfikacji utraciła moc z dniem 1 maja 2004 r. W świetle art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym utrata mocy obowiązującej aktu normatywnego przed wydaniem orzeczenia stanowi podstawę umorzenia postępowania. Jednakże zgodnie z linią orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego przepis, którego konstytucyjność została zakwestionowana we wniosku, pytaniu prawnym lub skardze konstytucyjnej, zachowuje moc obowiązującą w rozumieniu art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym dopóty, dopóki na jego podstawie są lub mogą być podejmowane indywidualne akty stosowania prawa, zaś utrata mocy obowiązującej jako przesłanka umorzenia postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym następuje dopiero wówczas, gdy dany przepis nie może być stosowany do jakiejkolwiek sytuacji faktycznej (zob. np. wyroki Trybunału Konstytucyjnego Konstytucyjnego: 31 stycznia 2001 r., P. 4/99, OTK ZU nr 1/2001, poz. 5; 11 grudnia 2001 r., SK 16/00, OTK ZU nr 8/2001, poz. 257). Ponadto należy stwierdzić, że umorzenie postępowania w niniejszej sprawie z powodu uchylenia zaskarżonego przepisu byłoby niedopuszczalne z uwagi na obowiązywanie art. 39 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Dopuszczalność merytorycznego rozpatrzenia niniejszej sprawy uzasadnia bowiem oczywisty związek między zakwestionowaną regulacją a ochroną konstytucyjnych wolności i praw wskazanych przez skarżącą spółkę. 2. Postawione w skardze konstytucyjnej zarzuty odnoszące się do art. 26 ustawy z dnia 3 kwietnia 1993 r. o badaniach i certyfikacji (Dz. U. Nr 55, poz. 250 ze zm.) zasadzają się na stwierdzeniu, że zastosowana w zakwestionowanym przepisie sankcja ekonomiczna jest zbyt dolegliwa i stanowi nadmierną ingerencję w konstytucyjną zasadę wolności działalności gospodarczej, przez co narusza art. 22 Konstytucji. Ponadto, w ocenie skarżącej, obowiązująca regulacja skutkuje duplikacją odpowiedzialności za ten sam czyn, przez co jest niezgodna z art. 2 Konstytucji i wyrażoną w nim zasadą państwa prawnego. Przede wszystkim należy stwierdzić, że podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia w postępowaniu administracyjnym i administracyjno-sądowym w sprawie skarżącej stanowił jedynie ust. 1 zakwestionowanego przepisu i z tego względu, w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji, ocenie z punktu widzenia przepisów Konstytucji może podlegać wyłącznie art. 26 ust. 1 ustawy o badaniach i certyfikacji. Ponadto, sposób sformułowania zarzutów w skardze konstytucyjnej, w szczególności powołane wzorce konstytucyjne, wymagają rozważenia, czy w świetle warunków, które powinna spełniać skarga konstytucyjna, dopuszczalne jest wskazanie art. 2 i art. 22 Konstytucji jako samodzielnych wzorców badania kwestionowanego przepisu. Regulacja konstytucyjna i ustawowa przewiduje, że podstawą skargi konstytucyjnej mogą być konstytucyjne wolności lub prawa. Takiej podstawy należy poszukiwać przede wszystkim w rozdziale II Konstytucji. W związku z tym wskazanie art. 2 i art. 22 Konstytucji pomieszczonych w rozdziale I jako\n',
 '1933.03835616438\t1933.0410958587\tKRONIKA PARAFJALNA\tJBC1\tniema w Polsce. Tak sil; nam zdaje i Ûlk þy powhmo. Niestety, sa. ludzie, którzy prowadz,\\\\\\\\ kozacki tryb zycia. Wszystko w ich zyciu na "Ura," "po kozacku." Bez sentymentów, bez czuloáci. Kiedy pijani nllprzódi Zona? to jak pierwsza lepsza ta z uHey! Inaczej siC; do niej pie mówi: Ty...., (nie da sil; napisaé) Protest biemy pola,czony z placzem .. Dalej... bo wall; w p... Dziecko sil; pla,cze to szóste. lub siódme najmlodsze Kozak je kopnie az wpada pod tðzko. Naprzód Ural Zwierzt:ce zycíe. Dziecina chora najmlodsza, kwili zatosnie.... Niech zdycha, bl;dzie_.... Po kozac;ku..,. i po pijanemu. .. Sta,d co jedno to "zdrow&ze".... Kozak zyje jak w stadzie, haf gorzej, bez odrQbiny nawet zwierzc;cego przywia.zania do potomstwal A w czterech. scianach malego domku ptyna, ciche tzy matki i zony. Kazdy kawalek chleba, brany do ust, skropiony hami; kazdy pokarm dla dziecil;cia zatruty gorycza,. Slania sit: Jla nogach matka mt:czennica, sponiewierana brutalnie wobec wlasnych dzieci. Zda sil;, ze juz niewiele sil i niewiele I<rwi zostalo w jej wyezer panym Qrganizmie. iyje jednak.... Gdyby ja, zamordowano odrazu wladta sptsalaby protokól, bylyby dochodzenia, sledztwo. W tym jednak wypadku kozakowi uchodzi to wszystko bt:zkamie. Tak! wobec wtadz ziemskich jest w porza,dkuf Gdy jednak wszystkie te lzy i codzienne katusze fizyczne i moraine przedstawi,. kozaku, przed twoje oczy Sl;dzia Najwyzszy-jakoz Ci bt:dzie wtedy, w onagodzinl;? Czy myslisz, ze ujdzie Ci to bezkarnie, tak, jak na tej ziemi? Zapewne tak myslisz ale sil; srodze za wiedziesz oszukasz na wiekil Kozakul W nikogo nie rzucam kamieniem, born sam nie aniol, ale czlowiek grzesiny, a jednak dla twego zycía kozackiego mam calkowita. pogardl;, pattzytëm bowiem lia by, które plynl;ly tak ctcho, a tak byly bezgranicznie smutne, ze nie mogl; 0 nich zapomnieé. Czujl;, jak plyna,. po bladem obliczu twej zony x. CHA SZEWSKr PALEC BOZY W NOWOiYTNYCH KATASTROFACH .ZYWIOt.OWYCH ci g dal!1zy Jednym i druQim, wogóle wszystkim, chCI; pokaza ze Palec Bozy wcia,z dziata i ze, niestety, w na- Izyeh osobliwie czasach ma powody do dzialania karnego, Przyklady bowiem nowoczesnych plag Bozych potwierdza, nam w naszych oczach prawdziwosé plag blblijnych i, nawzajem, same znajda. w ních potwierdzenie. Wprzódy jednak jeszcze kilka uwag podstawowych, a naprzód, jak to byé moze, aby Bóg karal z pomoc" sn przyrody, które wszak sa. slepe t podlegajanJewzruszQnym prawom. gdy tymcza em czyny ludzkle\'s,,\' wolne? Czy by katastrofy. wymierzone przeciw WYltc;pnym. byt)\' -cudami kary Bozèj? I .,,1<1 Zdarzaja. sic; takze i plagi cudowne lub pólcud<Ywne, bo na podktadzie naturalnym, jak np. egipskio; nangól jedrtak sa. one calkowicie naturalne, a ich celowosé moralna, sprawiaja.cQ wrazenie, jakgdyby zywioty przyrody mialy rozum i wolt:, dumaczy sil; tak: Bóg przed wiekami juz przewidzial wolne czyny ludzkie, zarówno zle jak i dobre, i .w taki sposób naregulowal zègar przyrody, by z jego dzialania, zaletnle od morainej wartoscí czynów, samochca.c wynikata nagroda lun kara, wysluchanie modlitwy lub te:i gtosu grzechu, wotaja.cego 0 pomstl; do Boga. Wszak i èztowiek, w zakresie swojej mocy, potra{i zbudowaé i nastawié budzik na godzinl;, w której chce byé przebudzonym; albo ze arowa. rnaszynl; piekielna., by W\n',
 '1938.16712328767\t1938.16986298199\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\thoryzontalny sprzeda Jaśkiewicz Kaczmarczyk Kraków, Podgórska 10- 186JLŁ OBRAZÓW artystycznych duzy wybór, najniższe ee ny, najtańsza oprawa: Wawrzecki, Kraków, Szczepańska 9 3138 MOTORY na gaz świetlny 8 K. M. bardzo dobrym stanie, na chodzie, fabrykaty niemieckie mało używane leżący, drugi stojący, cena przystępna. Zgłoszenia IKC, Poznań, św. Marcina 48, Pod „114". H7P OLEJKI eteryczne, pachnące do mydeł gospodarczych, toaletowych, dostarcza Inż Seelenfreund, Lwów, Konopnickiej 10, Oferty próbki. 873L SYPIALNIE, jadalnie, >a- *0“ sprzeda okazyjnie sklep mebli używanych Kraków, Wielopole 12. 3708 RAMY do kopjowania pa pierów światłoczułych z płytą celuloidową, jednoli tą. niespawaną we wszystkich formatach dostarcza po zniżonych cenach: R. Aleksandrowicz, Kraków, ul Basztowa 11. Reprezentacja papierów światłoczułych „Ozalld", 1370k FORTEPIAN BSsendorfer, pianino FSrster okazje. Władysław Boloński Kraków, św. Anny 3. 3707 MATEJKI dwa rysunki sprzedam, Kraków, Pierackiego 17, parter. 3704 RENAULT Celtaąuatre 35 HP, 9 L na 100 kim., piękne 4-drzwiowe limuzyny. Zastępstwo: „A U TO M O T O R“ Kraków, Pijarska 17. 692k Lokale 1 NOCLEGI przyjezdnym, wygodne, od 1.50: Kra ków, Wielopole 24, 11 p., m- 4. 8635 TRZY duże pokoje, I p., wolne: Kraków, Sławkowska 6. 1749k FABRYKĘ wyrobów cukierniczych w pełnym ruchu, sprzedam cukiernikowi za 15.000 zł. Lokal wygodny i tani. Zgłoszenia: I. K. C., Kraków, „Nr. 3674“. 3674 DWUPOKOJOWE mieszkania komfortowe wolne. Kraków, Batorego 15b. 1862k DWU 1 TRZECHPOKO¬ JOWE mieszkania pełnokomfortowe, centralne ogrzewanie, wolne, Kraków, Lubelska 31. 1852k PIORĄ wieczne, ołówki, papiery listowe: Stanisław Kąb, Kraków, Sławkowska 4, 3354 PSZCZOŁY roje matki wysyła Pasieka Hawryluk. Zbaraż. Cenników żądajcie. 1427g DWUPOKOJOWE, pełnokomfortowe mieszkanie Kraków, Al. Krasińskiego 12 wolne. Dozorca. 3676 BIUROWE, cyclostylowe, do maszyn pisarskich przybory poleca wybór, ceny: Ziembicki, Kraków, Marjacki 2. Cenników żądajcie. 1844k KOLBERGA 8 (Krowoderska-Boczna, Kraków —* Dwupokojowe, pełnokomfortowe mieszkanie 15-go marca wolne 11—1. 3699 FRYZJERNIĘ, śródmieście, sprzedam tanio powód wyjazd. Kraków, Grabowskiego, Fryzjer. 3697 TRZY pokoje, kuchnia, pełny komfort, II p.. świeżo zremontowane —\' wolne: Kraków, Kremerowska 12, dozorca. 1875k KAMIENICĘ nowobudowaną, pełnokomfortową, dochód 12.500, długoterminowy 60.000, dopłata 60.000; Willą piętrową, ogród, BGK. 6.000, dopłata 16.000 sprzeda „Lokata", Kraków, Łobzowska 4. 3695 DWUPOKOJOWE mieszkanie, pełnokomfortowe, wolne: Kraków, Popiela 18. Urzędnikom zniżki. 3682 POKÓJ, osobne wejście, dla pana, częściowe utrzymanie: Kraków, Poselska 9, dozorca wskaże. 3680 ZAKOPANE. Wille 14-pokojową, z urządzeniem 19.000 sprzedam. Kubińskl, ulica Krupówki (Kawiarnia Ziemiańska). 1419g MIESZKANIA trzech- 1 czteropokojowe. bardzo słoneczne, pełnokomfortowe, winda cena przystępna: Kraków, Słoneczna 15. 3710 TRÓJKĄTY, lin je celluloidowe, drewniane, stalowe, suwaki, ramy do kopjowania, wszelkie przybory geodezyjne, rysunkowe: jedyny tego rodzaju chrześcijański skład krakowski Ziembicki, Kraków, Marjacki 2. Cenników żądajcie. 1841k BILETY wizytowe, zawiadomienia, druki wszelkie szybko, tanio: Ziembicki, Kraków, Marjacki 2. Cenników żądajcie. 1845k POKOJE, MIESZKANIA okazyjne w śródmieściu wolne zaraz: Kraków, Florjańska 20, Biuro Mieszkaniowe. 1890k LOKAL, Bynek GL A-B„ frontowy, na biuro, I p., wynajmie Lankosz. Wiadomość: sklep, Rynek 46. 1886k DWUPOKOJOWE, holi, kuchnia, łazienka, pełnokomfortowe, wolne: Kraków, Konarskiego 52. 1884k SPRZEDAMY z powodu przebudowy 3 silniki elektryczne na prąd zmienny 3-fazowy 220/380 V., o sile 27—30 KM, 2 silniki elektryczne na prąd stały 440 Volt, o sile 4 i 5 KM. Zgłoszenia do firmy „Pedab",\n',
 '1908.65846994536\t1908.66120215417\tGŁOS NARODU\tJBC1\tz 810 czlonków, 40 band grecklch, zlûzonych z 496 zlonków, 8 sel\'bskich, 108 czlonkúw, 2 wloskie, 7 czlonków, nadto 1999 albañskich bl\'ygantòw. C E N N IK Izby Jlandl. 1 przem 1V\' 1Crakow1. Krakòw, dnia 28 sierpnia UOW P lao , iltda,. w oronach 251 50 2&2 60 117 -- 117 it 95 20 95 70 19 06 19 16 109 76 1102& 99 25 100 2:) 93 7ð 9i 75 100 101- 9å 7ð 9! 76 96 7ð 97 75 U7 98- 94 50 95- 97 25 9ß 25 96 rn- 02 25 9\'d 2 ANGIELSKIE i NIEMIECKIE TOW. RYBACKIK LONDYN. Towarzystwo rybackie na mo- I\'ZU BaUyckiem "Grinsby", do któl\'ego naleiy skonfiskowany przez niemieck,\\\\\\\\ lódz torpedo- WI\\\\\\\\ parowiec "Taurus", jest zdecyd?wan.e ca: lq spraw przedlotyé pa lamentowl, t lerd l bowiem, 2:e po zatrzymanm parowca 1 konfJskacie ladunku niemiecka wladza uSl1n la z okr tu wszystko, co Da nim si znajdowalo. Spowodowdo to str t 200 funtów. a wzg du na cillRle skargl rybaków panu)e zdaOle, 2:e rzad angielski powinien nczynió katagorycz ny kl\'õk. Zapewne wystosowana dzie prosba, aby kl\'q2:ownik angíelski wyslano dla ochrony rybaków na wody niemieckie. KURSA WIEDEÑSKIE. Wleden, 2b sierpnia 1908. \\\\\\\\ Akc. ø.u, Z. kred. 631 75 W,g. Bø.ld, kred. 739- Anglobanku 293 Unlonbanku 54:1 50 Länllerbø.nku 1 436 Bø.nkvereinu 516 Bodenkredit I 10 63 Gø.l. Banku hi p ot\' j 571 Kolel palÍstwow. 690- "poludn. 1 1 115 50 "Elbethø.l 4:51 " Pòlnocnej I 51 25 Czerniow\'560_ Alpiny 1 673 50 Rima Muranyl 557 Prø.sk. Tow, zelø.z. 26 9 Fø.bryka bronl ,64:0 ( Tureckie tytun. 1 39 \\\\\\\\) 50 1_ k. h, Gd. karp. Tow. nø.h. 564 75 Oblig. wVg. indemlz. 92 69 Rentø. mø.jowø. 96 4:0 Austr. rentø. kor. 96 81t WVg. "" 92 84: 56 1: Usty t. kr. ziem. 98 50 4:% Banku h. 95-- 4.1/ %" " 1 1 110 75 5 0 0 " 93 60 4:%" "krø.j. 94: 60 4: 1 2 0 /0 t. 1 100- 4.% Gø.l. ObI. prop. 97 75 4:% Gal. poi. k. z 1893 1 to 50 4:% Poli. m. Lwowø. !) õð Losy tureokie 117 5ð Markl 2M 80 Ruble 966 ftO Rosyjskie pap. R.ble lI.pllrow. M.rld .I,ml.cldl fruld p.plcrow. 20-10. IraakOwld w dode 4 Ulty list. prim. Buk. IIi.. .f Lilty ZlIt. B..ke bill. ." Lilty lilt. BaRke lIip. 4% Lllty nit. Bank. kraJ. 4 L1lty lilt. B..k. "r.!. L1lty ZlIt. ,.1, Tew. krfd, I .I.ok. 4 Ulty lilt. Ill. T.w. \\\\\\\\[red. 41.1... 4 Lilty nit. III To.. II:red. I 16-ltL ." O.llcyJlld. obUllcy, pfOp. f Potycz", "r.low. I r. Ilia c1tr P(;iy K.I D, I..WOWI f% Po!yczka m. Lwow. .,. Obll"cy, kom. 8uke II:raj, 4%" Obllr\'cye bm. B\'Dk. kr.\'. 100 101-- 4%\'" Obli"cy, ko1elow. 94 50 95 r,t LelIY ""It. Krakow. 115 -, 123- Akc:y. B..". kr.d. .. Lwowll 569 ó7!- "cY. B.ok. laipot.cz. AkcYl Buk. ,.1. dl. II. I II. Kr.ko", Akcn koill K.rul. L.4111Ik. Akc:;y. kol.1 LwOw-Cze.. -\'O:I.J,IIY ..a .IP610. re.ta ,I.pt.rD \\\\\\\\< 4.a\'-\' wIP61.. reaD t...,. ,,-\n',
 '1929.5095890411\t1929.51232873541\tSŁOWO POMORSKIE\tKPBC\t....owac- pnez W-:grów. Komunikat dodaje, t. od. Mini&tel\' S powledt ta nie mote byt uwatan_ u ladoodpo"iedZlal praw grADlczn)\'ch Walko "\'alaJą gd)\'! nawet w6wczaa, gd)by te aresztowanIe Wmcente- po wód ar- z \'-wan j a b "1 U ..-- d i go Pecha ni b I I d .,. tv J -- n oDy, to j e yo \\\\\\\\\\\\\\\\C& e zan:ą leniem r. Bpo8Ób w j aki dokonano area9\'-\' anl preay nem. Pech zoetal rz h\' ......... .. na c a P yc wycony jut bPzwzględnie łlpneczn)\' E pl)lItanowie czeg ł::f ucz)\'nku 8ZplegOfltwa, wobec nlnro, konwenc,.j kolejowych, zawartycb d k at ze w-:glenkl. byly zmulIzon. pomledzy Czechollłowacją a WelfTaml o on Jego areutowania. 7.re8ztą pe- . cha pnyznał -łUn, ił b1\'1 w kontakci. I "\'" oeobaml o które tarczaly mu danych Czy leste\' lui członkiem nawr,. Jakow - Pol.k. Czerwone.o Krzyża\'l. Plf\'. J\'SI Nie przystąpili .. ..tylul J\'" 11-" W tyeh dnlub odbyło alo w POUłanlu zebrani. del atów StowarzYIUll11a Dowborczyk&w, na ktÓrem m. tn. 11t\'hwalono nut puJ.(\'. rf\'wlucJO: ..Wobec pojawienia Q w nt. których duennikal"h notatki o przyetłPlen1u dowborczyków do FedrncJI })oIaklch Zwłtzk6w Obroitców OJ- C&yr.ny. naleiy podat do ()s61nel wladomołM. .. Stow&rzyalenl.. D&leł...t lio L Jonu Polak. (akładowej c:l JDlod Z narodow o ..Hdac\'u") ole pr\'I)"Itopowalo do ładn.J Innej m1odzycwitlkowej Ol\'8&1\\\\\\\\I",cll". Wszelkie wersjo tedy o pr%.yatłpl.. nlu StowanYlzenla D \'bofflyk6w de partyjnej ..Fed .acJI" eanacyjneJ kłam.t.wem. Termin lotu polald.KO nad Atlantykjem.- Rlym ł. 7. (PAT) W.dIUS dcmi_leó I MedJoIana lotD!c,. polaey h.IUI I Kow..łczyk maj_ w drou dlJ. slf\'jnym 9o")\'TUa"\' do BaldoDe" IriaII. dJi, akł..! a naJd..łej 1 80 IlpCS umIe ....J_ I\'OIIpOCzł.C do .ł.m.ryk1. PubUa D06t nymau oetekuJa I n1eclerpUwokl, v.i&domokj o odlocle. Prua zam_ula na ten temat obeurnt entuljutyem. ItOIDtlftta.IU. WnYKY łJ\'e14 IomUua poUItlm powodz8Dla_ Jak po grudzle._ Derhn. ł. 7. PAT. .Te1-.raphen Union- doooeł. .. w ot" lU wKbodnl0 prualum BłUow Oł.waIU a dwl. anot,. pobili.. Z podrób Dewey\'a po 50 tach. Yoskwa, ł. 7. PAT. Doradea rinan80v.. Banku Polakl.. go p. Dewey __t.&ł pnyJęty pnez pre- ..... banku pa6atwo Piatako,,&, prze"odnlczt,ee«o komitetu konc"\'" Kamieniewa oraz komlaana Karach.. na I Stomonjakowa, Piatakow ,,)"daJ oa Cldt p. Dew&y\'a obiad. którym WI.1ęlł udz1ał liczni prudstaw\\\\\\\\clel. \'wlata finansowego I handlo Strzelanina nad KI\'1UIIe.t.- Buka.ruzt ł. 7. (pAT). Prua podaje, te oetamlej DOe1\' G\\\\\\\\onr,. Soroka, słvtlano RI kanooa44 I od,ao. . 200 a1.rałó.... karablnowyrbpocbod eycb II tery1orj1Jm akral....kl.p DzI.nniki PrzntuaezaJ" u to oddł\'ały armjl nerwonej tlu.m..U7 .... łaD lIpOIóII 1\'01nJcb,cblopekie. os i Rezo l= zjazdu nlemleddch zw 6w zawodowych. Berlin. ł. 7. PAT. ObraduJIaCJ .... Kolon,J1 IJud dei.. chndclja JlIch Iwł-Uó.... Ia"odov. Jeb, po dJuwycb debat&Ch,. uchwaJlI nzolucj4 domqaj al, .... I\'WIi\\\\\\\\lku I pnyjęd.ua planu \\\\\\\\"0011&.. pnebudoy" wej .trukw ry lospoduaej iamiec:, zakt,.wbow&AI& n1emiecltiąo bilansu hand.10Y0łł-Oo &&8toeO- W&llta za etl oucs nwiowyd1 w budłetach trajowyeh I IJD1łDD,.ch, .... wiedliwe,,/) roz41iału d aaró.... publlc:anych mitdzy ......,..tk-łe ....anłwy ąoIec:I ne. Rezołucja ....)1)O_I&4a 1114 ka1eiOr7CS\' nie przeciwko podw,.taunlu cel ocbron- DYch i wysuwa na plerw"y plaza tonlec&\' no6t prowadzenia pol1tlkJ .ocJalnej. Palkami aumoweml. Berlin ł. 7. (PA11 Dziś w poI11dDlfI, na pła.eu\n',
 '1883\t1883.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tkuchnie, dla służących, inny dla Prałatów, podwórze ogromne, daley staynie: na ulicy są ieszcze domy, gdzie za prawem duchownym siedzą mieszczanie. Dwór Pana Grzybowskiego Starosty Warszawskiego zmurowany iest z pruskiego muru, pięknie się od Senatorskiej ulicy wydaje. Naybliższy dwór od Zamku iest Pana Sapiehy Marszałka Nadwornego Lit. musiał być dawno budowany, w stołowey izbie ma potężne tramy, na których spoczywaią cięszkie belki. Inne pokoie sień dzieli, z tych wyiście na ogród. W tym to ogrodzie używaliśmy świata kiedy Królestwo Iclimość bywało u Królowey; tam muzyka, tam bankiety, wszelka dobra myśl, każdy z nas musiał wychylać kielichy niedźwiadka etc. i znowu nalewać; na przeciwko słudzy, w kącie. Gdzie spóyrzysz wszędzie tam nadobnie i pięknie. Dwór JPana Szyszkowskiego Kasztelana Woynickiego ma w tyle kamienicę wystawioną po senatorski!. Obicie, wszelkie dostatki prawdziwie pańskie, do teyże kamienicy należą budynki z przodu pruskim murem budowane. Nie opisuię dworu Pana Lubomirskiego Wdy Krakowskiego, bo choć piękny cóż iest w poruwnaniu z iego Wisznicom. Co za zamek, mury, przekopy, wały, mało tam kamienia, cegły, wszystko prawie od marmuru; na pokoiach co za odrzwia, posadzki, obicia, pódźmyż do służby, do złota, srebra, kleynotów, skarbów nieprzebranych. Imość Xiądz Zadzik dawniey Kanclerz Wiel. Kor. wystawił dom dla pieczętarzów duchownych, świadczy to położony na marmurze napis. Odrzwia *zumu, ale także i dla kraju, bo wychowanie, jak mówi komisja edukacyjna, polega na tem, iżby „i samemu człowiekowi było dobrze i z nim dobrze". Tego zaś wychowania nikt udzielić nie jest w stanie, jak tylko krajowiec. Wszystko sprowadzane i obce paczy charakter młodzieży "i czyni krzywdę społeczeństwu... „Od rządów nad młodzieżą cudzoziemcy oddaleni być winni. Jest bowiem każdemu narodowi właściwy jakiś przymiot, którego cudzoziemiec ani pojąć ani naśladować nie potrafi." 3 Lub mówi: „Jedną z najznakomitszych w edukacji przyganjest, że o wychowaniu obywatela zupełnie zapomina, mniemając być jedne powinności człowieka i obywatela; wielorakie też ztąd szkodliwe wypływają skutki." 4 Pocóż więc poszukują bon nieniek i francuzek? zapewne dla nauczenia tych języków! Jakoż istotnie małe dzieci trzeba uczyć mówić, bo one tego jeszcze nie umieją. Trzeba więc im przepowiadać słowa (nazwy rzeczy), zdania, czem nabywają zasobu wyrazów, uczą się je powtarzać, łączyć w zdania czyli myśleć. „Więc jaknąjczęściej gadać trzeba do dzieci, żeby się jaknajprędzej słów i mówienia nauczyły. Przez słowa bowiem, to jest prze/, najwygodniejsze znaki tak samych rzeczy jako i wyobrażenia onych w umyśle, staje się dusza wielowładną panią co do pamięci i uwagi swojej. Przez mówienie zaś, to jest przez słów łączenie, nietylko tychże poznanych przez siebie rzeczy rozmaite czyni związki, rozmaite formuje układy; ale nawet udzielając się innym ludziom ze swemi myślami i chęciami, i od nich podobne odbierając, coraz jaśniej oświeca się, rozpatruje w myślach swoich, coraz więcej podciąga pod swoją znajomość." "\') Talcto odbywa się mówienie czyli proces myślenia; odbywa on się na podstawie wyobrażeń. Jeżeli te są jasne to i myślenie i mowa taka sama, jeżeli ciemne, to i mowa niejasna bez związku. Każdy język ma swoją właściwą logikę, to jest w każdym języku myśli się na podstawie właściwych mu wyobrażeń. Weźmy przykład. Pojęcie dobrego powodzenia ma\n',
 '2011.91232876712\t2011.91506846144\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\t2001 r. o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów (Dz. U. Nr 73, poz. 763, ze zm.), które zobowiązują do zachowania tajemnicy zawodowej. II Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje. 1. Zgodnie z art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji z wnioskiem o stwierdzenie zgodności ustawy z Konstytucją może wystąpić między innymi grupa 50 posłów. Wnioskodawcą w rozpatrywanej sprawie była grupa 71 posłów na Sejm VI kadencji. W chwili wystąpienia z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego wnioskodawca posiadał legitymację do zainicjowania postępowania przed Trybunałem. 9 października 2011 r. odbyły się wybory do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. 7 listopada 2011 r., stosownie do art. 98 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji oraz postanowienia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 18 października 2011 r. w sprawie zwołania pierwszego posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (M. P. Nr 95, poz. 960), zakończyła się VI kadencja Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, na skutek czego wygasły mandaty posłów tej kadencji. 2. Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego zakończenie kadencji Sejmu i Senatu powoduje utratę uprawnienia posłów i senatorów do występowania przed Trybunałem ze względu na wygaśnięcie ich mandatów w danej kadencji (zob. postanowienia TK z: 5 listopada 1997 r., sygn. K 4/97, OTK ZU nr 3-4/1997, poz. 53; 14 listopada 2001 r., sygn. K 10/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 262; 8 listopada 2005 r., sygn. K 3/04, OTK ZU nr 10/A/2005, poz. 121; 15 listopada 2005 r., sygn. K 8/05, OTK ZU nr 10/A/2005, poz. 124). Utrata legitymacji wnioskodawców w rozpatrywanej sprawie z wyżej wymienionego powodu nie pozwala na jej merytoryczne rozpoznanie i dlatego zachodzi konieczność umorzenia postępowania (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.). Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji. Zdanie odrębne sędziego TK Marka Zubika do uzasadnienia postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 listopada 2011 r., sygn. akt K 26/11 Na podstawie art. 68 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) zgłaszam zdanie odrębne do uzasadnienia postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 listopada 2011 r. w sprawie o sygn. akt K 26/11. Zdanie odrębne uzasadniam następująco: 1. Zgadzam się z rozstrzygnięciem Trybunału Konstytucyjnego w badanej sprawie. Podzielam zasadność umorzenia postępowania z uwagi na brak podmiotu legitymowanego do prowadzenia postępowania przed TK. Wniosek nie jest bowiem obecnie popierany przez grupę co najmniej 50 posłów. 2. Trybunał Konstytucyjny na każdym etapie postępowania zobowiązany jest zbadać, czy wniosek podmiotu zbiorowego, o którym mowa w art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji, ma wymagane konstytucyjnie poparcie co najmniej 50 posłów. Dopiero brak spełnienia tej przesłanki aktualizuje obowiązek umorzenia postępowania w sprawie. Wygaśnięcie mandatów poselskich na skutek upływu kadencji Sejmu nie może być traktowane jako automatyczna podstawa umorzenia postępowania w badanej sprawie. Uprawnienie grupy co najmniej 50 posłów do inicjowania abstrakcyjnej kontroli norm nie zostało, na poziomie konstytucyjnym, powiązane z konkretną kadencją Sejmu. Jeżeli mimo zmiany kadencji liczba posłów popierających uprzednio złożony wniosek nadal byłaby wystarczająca\n',
 '2010.24383561644\t2010.24657531076\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\twynalazku Przedmiotem wynalazku jest przyrząd do zadrukowywania jednego lub większej liczby przemieszczających się w kierunku posuwu przedmiotów, w szczególności etykietek, opakowań, fragmentów opakowań, taśmy nośnej albo przywartych do taśmy nośnej etykietek. Tego rodzaju przyrząd jest znany na przykład z niemieckiego opisu patentowego nr DE 19507892 A1. W tym znanym przyrządzie taśma etykietkowa, którą stanowi taśma nośna z przywartymi do niej i oddzielanymi od niej etykietkami, jest prowadzona między głowicą termodrukową i wałkiem dociskowym i jest drukowana metodą termiczną albo termotransferową. Następnie etykietki odspaja się od taśmy nośnej za pomocą oddzielacza, przy czym taśma przechodzi przez krawędź spływową. Głowica drukująca jest zamocowana na stałe w tym przyrządzie i w przypadku pracy sposobem drukowania termicznego jest utrzymywana w trakcie transportu i realizacji drukowania przy etykietce lub też taśmie nośnej. Ponadto są znane tego rodzaju przyrządy, w których głowica drukująca jest odsuwana od etykietki i od taśmy nośnej, gdy drukowanie nie odbywa się. Prędkość pracy termodrukarki jest ograniczona ze względu na jakość druku. Poza tym w miarę zwiększania prędkości rośnie zużycie listwy termicznej. W opisie patentowym Stanów Zjednoczonych Ameryki nr 6431773 B1 ujawniono urządzenie do zadrukowywania przedmiotu przemieszczającego się w kierunku posuwu, mające głowicę drukującą i środki do doprowadzania tego przedmiotu do głowicy drukującej. W opisanych przykładach wykonania urządzenie to jest wykonane jako ploter mający głowicę drukującą. Jako jedno z możliwych postaci wykonania głowicy drukującej wymienionych w tym opisie jest głowica termodrukowa. Urządzenie obejmuje ramę, będącą roboczą powierzchnią przylegania, jak również środki do ciągłego transportowania materiału taśmowego, przeznaczonego do zadrukowywania, w pierwszym kierunku współrzędnych zgodnym z kierunkiem wzdłużnym tego materiału poprzez tę roboczą płaszczyznę stykową. Podłużny wspornik z pierwszym i drugim końcem jest sprzężony z ramą i przebiega poprzecznie poprzez tę roboczą płaszczyznę stykową. Głowica drukująca jest tak połączona ze wspornikiem, że jest on przemieszczalny pomiędzy tym pierwszym i tym drugim końcem. Układ sterujący, w którym są zapamiętane dane graficzne, daje rozkazy do urządzenia, celem wysterowania zależności położenia głowicy drukującej do wspornika i materiału roboczego. W trakcie eksploatacji taki kombinowany ruch głowicy drukującej i materiału roboczego zgodnie z rozkazami układu sterującego skutkuje tym, że głowica drukująca drukuje następujące po sobie liniowe odcinki grafiki, które są prawie prostopadłe do pierwszego kierunku współrzędnych. Zadaniem tego wynalazku jest takie usprawnienie przyrządu określonego na wstępie rodzaju, żeby miał on wyższą prędkość drukowania lub też etykietkowania bez obniżenia jakości druku i/lub zwiększenia zużycia listwy termicznej. Zgodny z wynalazkiem przyrząd do zadrukowywania jednego lub większej liczby przemieszczających się w kierunku posuwu przedmiotów, w szczególności etykietek, opakowań, fragmentów opakowań, taśmy nośnej albo przywartych do taśmy nośnej etykietek, mający głowicę termodrukową i środki do doprowadzania zadrukowywanego przedmiotu do głowicy termodrukowej, przy czym głowica termodrukowa jest wyposażona w zespół napędowy, za pomocą którego głowica termodrukowa jest przemieszczalna w kierunku posuwu zadrukowywanego przedmiotu, a także w kierunku przeciwnym do posuwu tego przedmiotu, charakteryzuje się tym, że ten zespół napędowy ma mechanizm przegubowo-ślizgowy lub piezoelektryczny organ wykonawczy i stanowi układ przemieszczający głowicę termodrukową równolegle do drogi posuwu zadrukowywanego przedmiotu w tym samym kierunku, jak też w kierunku przeciwnym, przy czym głowica termodrukowa ma zespół\n',
 '1920.96448087432\t1920.96721308313\tPIAST\tJBC1\tdobra powiatn; cbrona nas jeszcze w czasach austrjackich od szykan rZl\\\\\\\\dowych, ein:åyl nam swa, rad!\\\\\\\\ I opiek:}, jak szczery i zawsze wierny przyjaciel calej lu-Illosci. Za t bezinter"sown=\\\\\\\\ prac i zyczliwosé niech mu bQdzle czesé t po- .Û ka; nuza wdzt,czna pa.ml,ó niech mu b dzie nagrod i zach t!\\\\\\\\ do da.lszej wytçionej pracy na nowym posternnkll Czesé! Gazoin, nacz. gm. Rudnik (powiat M.v&lenice). W gminle Rudnik odbylo sl dnia 28 listopada 1920 r. zebrania, z"olane przez komisj ziemsk gminna" na ktõre przybylo okolo 200 osób malo i bezrolnych, oraz inwalidów. ZagaH zgromadzenie przewodniczl1cy Gminnej komisji ziemskiej, Michal ByIica, i oznajmH eel to go zebra III a, oraz po pr:.:ecz .taniu rozporLl\\\\\\\\- IIzenia Rady ministrów normujl\\\\\\\\ce nzytkowaniø fanduszn osadniczego, praeznac3onego do dyspozycji GMwnego urzQdu ziemskiego na moc! uchwaly lejmowej z dnia 19 grndnla 1919 r. Zgromadzeni :ilidaj\\\\\\\\ jednogloinie, aieby Powiatowkomisja ziemska w MyiÍlanicach pnyspieszyla posiedzenie, maja,ce siq odbyé w celnuchwalonia wykllpU i przeznaczenia do parcelaeyj i gruntów w dobrach ks. Kazimierza Lubomirskiego, z powo n, åe na posiedzeniu ostatniem Powi&towej komisji ziemskiij w 1I-Iyslonicach uehwala Ilie przy.::da do skutku przez udaremnienie uchwal przel "obrolÍc biednych", posla J. Bochenka ze Sulko\\\\\\\\fic. Przeto w tej drodze zebrani upralzajli Powiatowa, komisjjj ziemsk w Myilenicach, deby sijj na przy :dðSé nie liczyla z takimi ludími. jakim jest posel J. Bochel1ðk. Zebrani upraszaj1\\\\\\\\, azeby powy:åsze pi mo oddaé df druku do gazetki "Piasta", aåeby nasz p. posel Bochek wiedziat na przysziosé, co 0 nim wyborcy mysl=\\\\\\\\. Michal Bylica, przewodnicz!\\\\\\\\cy. Wojutycze (w Samborskiem). W niedziel dnia 28- o Iistopada b. r., po skoñczonem naboåeñstwle, na cm@ntarzu obok kosciob rozdzieIaI Jan Ratnøz, prei!1S micjsco\\\\\\\\,ej Rady ludowej P. S. L. gazetk "Piast" pomi,;r1zy cÛonkó \\\\\\\\\'. \'\\\\\\\\V chwili rozdzieJania pisma i broszur ngill\\\\\\\\eyjnycb za pozj\'czk "Odrodzenia", wypadi z mieszkania miejscow,)" proboszcz, ks. Franciszek Dobrowolski, i staral si krzykiem i hafasem, nie lÍènj cym wcaltj z godnescii\\\\\\\\ kap!ø,na, nni!\'l moz1iwié rozdzielenie pisma. Swego czasll ks. Franciðz Ì! Dobrowols\\\\\\\\d sprzedawa! galct "Lnd Katolicki" w ukrystjl, i to wolno bylo, a g,ly dzis Inri nL chco czytywaé re kc.vj. nych pismidei, oglupiaj:!cj\'ch do resht.y chlo!!", wylewà S.fOj zlosé na "PiaiÍcie", t\\\\\\\\Vierdz c, to na cmentarzu nie woln rozdzielié gazet.y. Widziclismy po róinycb odpnstach kramy, nmieszczonf tU! obok murów kolÍcielnych, i to wolno wlclzieliémJ sprzedaz gazet i kaltjndariy w samym kos"CÍele, bo II\' za krystji, i to wolno lecz pisma ludowego, które przecid nie IDa nic przedw Koseiobwi to[{O nið wolno. Gdy am bony uzywa si do glosunia niekonicczDl, slowa Bote;o to takie woJno! Nie majqc na razie s.,vojego lokaln gdzir.býémy sill mogli zejsé i w sprawacb partyjnych poroznmieé si" musimy korzystaé I miejsca, gdzie wilicej ludÛ si zbiera, aby przynajmniej raz w tygodniu podaé do r.i\\\\\\\\k chiopu gazet broniqol\\\\\\\\ jego sprawy i to nam nie wolno. Ks. Franciszek Dùbrowolski swojom ro) t powa\\\\\\\\Jie:1\' wywobl nieby\\\\\\\\vaty skandal, i to wprost u wrót kOBcieln.Ych Nadmieniamy, ie po skoñczonem naboieñst.wi" wszjjdziQ praktykowanem jest ogiaszanie ludnosCÍ róznych z:uzl\\\\\\\\dzen wfadz i t, p. jako na miejscu, grupuj cem wi ksza, ilosë llldzi, I to nio byio nigdy\n',
 "1834\t1834.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tsię połączyć oddziały milicji regularnej z krajowcami, co znagliło Ibrahimapaszę że musiał użyć artylerji ażeby poskromić buntowników. Dokonał tego wprawdzie; jednakże duch panujący między jego pułkami arabskieini, wyjąwszy jazdę i artylerję, jest zatrważający tak: dalece, że nie sądząc się beśpiecznym żądał aby mu ojciec jak najśpieszniéj przysłał świeże wojsko z Egiptu, gdzie jeszcze jest żołnierz do ścisłej nazwyczajony karności. W skutek tego żądania posłano mu dwa pułki wojska regularnego z Alexandrji, a trzy inne niebawńie posłane zostaną. Te wiadomości wprawiły w zły humor Mehemeda- Ali; przewidując on, że powstanie w Syrji może przybrać groźny dla niego charakter, nie zaniedba zapewne Więc niczego ażeby takowe przytłumić. Tak długo jak się Po.rta zachowuje spokojnie ma on dostateczne środki do tego; jeżeli jednak zechce Porta korzystać z okoliczności, co nie jest niepodobne, utrzymanie się w tamtym kraju kosztowałoby Mehemeda wiele wysileń, ponieważ mieszkańcy nie będąc nawykli do fiskalnego ucisku i surowego postępowania jakiego ze strony Ibrahima doznają, szczerze pragną wydobyć się z pod jarzma które ich gniecie. Jestto rzeczą niepojętą, jakim sposobem Anglja i Francja mogą patrzeć obojętnie na obecność Arabów w tym kraju, kiedy'właśni ich poddani nielepszego od krajowców doznają tam obchodzenia, i na bezprzestanne są wystawieni uciski. W każdćm zdarzeniu, wypadki tamtejsze są téj natury, że zasługują na uw r agę wszystkich wiel? Kich mocarstw, bo jeżeli spowodują zerwanie pokoju między Portą a Mehemedem-Ali, wynikną ztąd szczególniej dla mocarstw morskich, zawikłania które niełatwo dadzą się na drodze dyplomatycznej załatwić. Z Londynu, l sierpnia. Na dniu 22 kwietnia b. r., w którym kończył się przywilej służący kompanji wschodnio indyjskiej, posiadała rzeczona kompanja 5,899,872 fnt. szterlw gotowiźnie i wexlach niesprzedanych towarów za6,746,820 f. s. własności posiadanej wlndjach i Ghinach, za 898,000 f. s.; własności w osadach angielskich, w północno amerykańskich i na przylądku Dobrej Nadziei, za 250,000 fnt. szterl.; w Anglji, za 6,420,000 fnt. szterl.; w ogóle, rachując w to niektóre drobniejsze realności 14,649,399 fnt. szterlingów. (Przeszło 600 miljonów 625,359 złp.) Podług doniesień z Mexyku daty 28 maja, a z Yera-Gruz 9 czerwca, stan tego kraju jest bardzo niepokojący. Spór między izbami prawodawczemi a prezydentem Santana, zakończył-się zniesieniem klasztorów. Santana wspierany przez arystokratów i przychylne sobie wojsko, złączył się z duchowieństwem, ale prowincje północne były przeciwne temu i wspierały postanowienie kongresu. Santana zebrał do 3000 wojska w Mexyku. W tych dniach wrócił z Ameryki północnej sławny aktor Kemble z córką swoją; zapewnia on że teatr w Zjednoczonych krajach jest w bardzo kwitnącym stanie. Królowa wracając do Anglji, ma zabawić czas niejaki w llacfze. Xrążęla Cadaval i Lafoens nie popłynęli na ląd stały ale bawią w Falmouth. Gazety odebrane z Kalkuty dochodzą do dnia 16 marca. Dowiadujemy się z nich, że lord W. Bentinck był niebeśpiecznie chory, ale przychodzi już do zdrowia. Też gazety opisują zdobycie miasta fllokka przez Beduinów- Arabów których było 40,000. Załoga turecka wynosiła tylko 600 ludzi i broniła się walecznie z tych ocalało 120, którzy się schronili na pokład okrętu angielskiego. Miasto rabowano przez dni trzy z dopuszczeniem się najokropniejszych bezprawi. Własność ajenta angielskiego i tych wszystkich którzy w domu\n",
 '1889\t1889.99999996829\tGAZETA LEKARSKA\tPBC2\twcale. Slusznie bardzo zwraca uwag prof. BINZ (Centralblatt f. klin. Medic. N.15. 1889), ze nieudatne wyniki, jakie niektorzy lekarze otrzymywali, powtarzajllc doswiadczenia LANDERER\'a prawdopodobnie mogll zalezye od zafalszowab, ktore, niestety, bardzo obszemie si praktyknjll wlasnie z balsamem peruwijabskim. Chcl!C zatem miee dokla(lne WJniki, trzeba koniecznie uz}\'\\\\\\\\vae czystego balsamu peruwijanskiego ze San-Salvador. Nie od rzeczy wi c b dzie, zwrocic uwag naszych szan. Kolegow na to, aby przed zabraniem si do spostrzezen nad dzialaniem wzmiankowanego srodka leczniczego udali si do pracowni kol. NENCKIEGO z zapytaniem, czy przetwor dany jest istotnie czystym, niezafalszowanym balsam em peruwijanskimo szkodliwem dzialaniu balsamu paruwijanskiego, wedlug zapewnien prof. BINz\'a, tmdno nawet i myslie, bior c pod uwag sklad owego leku i rozpoczynajllc doswiadczenia z roztworem 1% w plynnej parafinie, w eterze, lub tez w innych odpowiednich plynach, a stopniowo i powoli powi kszajl!c jego :procentowosc. Wszelako przy stosowaniu tego srodka trzeba zawsze miee na uwadze n e l\' k ij wiadomo bowiem, ze czasami przy obfitem wcieraniu balsamu peruwijailskiego w skor powstaje zapalenie nerek. Jezeli zatem u chorego, u ktorego stosujemy balsam peruwijanski, pokaze si choe drobn3 Hose bialka w moczu, to trzeba przerwae stosowanie tego srodka leczniczego, 0 czem zresztll kaZdy doswiadczony lekarz pami ta przy podawaniu wogole wszelkich srodkow, nalezllcych do grupy balsamicznej. Co si tyczy emulsyi, uzywanej przez LANDERER\'a do wstrzykiwan, to jest to emulsyja alka- Iiczna 1:100-500 z dodatkiem 0,7% roztworu soli kuchenuejo He mi wiadomo, u nas koI. JASINSKI i koI. JAWDYNSKI od pewuego czasu stosujll juz wzmiankowanl! metod leczniczll: pierwszy uzywa do wstrzykiwan emulsyi z baisaillu peruwijanskiego, drugi zas balsamu pemwijanskiego czystego, ktory wstrzykuje do ropni gruiliczych kostnych. \'Vkrotce zatem)apewne b dziemy mieli szczegolowe dane co do samej metody leczniczej, stosowanej u nas i co do.lwynikow otrzymanych. W. Groste1"lt. \'ViadoJuosei hiez;!ee. ,v Now}\'Ill Yorkn pod przewodnictwem A. JAcoBI\'ego, ukonstytuowal:o si towarzystwo pedyjatryczne. Zbiera si ono corocznie na zjazdy, poswi cajl!c swe prace badaniu fizyjologii, patologii i lecznictwu wieku dzieci cego. Liczba czlonkow tego towarzystwa jest ograniczonl!; liczy ono 100 czlonkow stowarzyszonych i 25 czlonkow honorowycb. Kongres [XV] niemieckiego stowarzyszenia hygieny publicznej odb dzie 8i w r. biezl!cym mi dzy 14 i 17 \'Vrzesnia w Sztrasburgu w Alzacyi. OlJradowae majl! nad przepisami panstwowemi illa ochrony zdrowotnosci mieszkanj na porzl!dku dziennym Sll tez: hygieniczne urzl!dzenia w Alzacyi i Lotaryngii, higiena kolei zelaznych ze wzgl du na pO!lrozujllcycb, zaklady dla rekonwalescentow i t. d.. Sprost;o"V\\\\\\\\o-anie. ,V Nr. 18 na str. 366 wiers:!\': 3 od gory zamiast nbolesne" winno bye nbolowe"; wiersz 5 po .na czlonkach" opuszczono .palcow"; na str. 368 wiersz 20 od gory oraz na str. 371 wiersz 6 od gory zamiast npromienieje" winno bye "promieniuje"; na str. 372 wiersz 21 od gory zamiast npodstawll" winno bye "podstaw "; na str. 373 wierSZ 2 od gOl1\' zamiast nbolesna" winno bye "b610wa", wiersz 29 zamiast ncierpiem" winno bye ncierpieniem". Do dzisiejszego N-ru Gaz. Lek. dolllcza si dla prenumeratorow prowincyjonalnych nlwonicz w r. 1888, opisal D-r KLEMENS D BICKI". Wyrla wca D-r St:-KOJlIlrntowicL. Redaktor orlpowiedzialny D-r WI. GajkiewicL. ,ll.oBBOJIe HO eHBypoIO, BapIllaBa 27 .AnP:BJIH 1889\n',
 "1870\t1870.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tmuzykę.—Osoba życząca sobie przyjąć taki obowiązek, zechce się zgłosić na ulicę Mazowiecką Nr 4 nowy, wszedłszy w podwórze ną prawo na pierwszym piętrze. (1-3 —3252 Ogród warzywny i fruktowy, g za rs. 75 rocznie i różne lokale. Wiadomość przy Ssć ulicy Twardej, Nr 1097, w Razurze Felczerskiej. (1—3) 3199— w) Magazyn Strojów i Sukien Damskich, istniejący od lat kilku przy ulicy Senatorskiej, obecnie przeniesiony został na ulicę Królewską, do domu WW. Bayera i Czarneckiego, pod Nr 412. Powyższy Magazyn otrzymał Modele Paryzkle i Kwiaty, oraz przysposobił na obecną porę, rozmaite Kapelusze ryżowe, słomkowe, i takowe przyjmują się do prania i przerabiania. Również przyjmują się Suknie do roboty, które wykończają się podług ostatnich żurnali, po cenach nader umiarkowanych, z czem się poleca Szanownym Damom. K. KONSTAŃSKA. (1-3) -8214- W ZAKŁADZIE FOTOGRAFICZNYM 2 Heleny Bartkiewiczówny, ulica Senatorska, Nr 460. DJ RILETOW WIZYTOWYCH ITlf RS.1KOPJO. ^ YT^ VYYYinnf Y¥Y YYYYYY YYY Były Profesor spadły z etatu, kawaler lub wdowiec bezdzietny, posiadający patent na __ nauczyciela, potrzebny jest na prowincję do dalszego kształcenia jednego młodzieńca kwalifikacji naukowej Klassy 5tej; Szczególniej żądany jest taki, coby mógł wykładać język niemiecki z konwersacją. Życzący sobie tego miejsca zechce się zgłosić w godzinach rannych od 8 do 10,—do Hotelu Rrzymskiego, pod Nr 36. (1-3) —8250— Dla chłopczyka ośmioletniego, który już posiada paczątkowe nauki, poszukuje się miejsca w bliskości Nowolipia, gdzieby mógł dochodzić w rannych i poobiednich godzinach dla wapólnei nauki i zabawy z chłopczykiem odpowiedniego wieku. Osoby chcące wejść w umowę z matką dziecka, raczą się zgłosić na Nowolipie, pod Nr 10 nowy. Stróż wskaże miewkwie. (1—2)—si96— DOM ZLECEŃ imasm \\\\\\\\s ki Warszawie, ulica ScRator- ska, I¥r 46S/9 (110wy SO). w 2. Wyrabia nową pożyczkę Towarzystwa Kre- dytowega Ziemskiego i nowo zatwierdzoną pożycz- Jfr kę miejską, dopełniając zarazem konwer?ji dawnej pożyczki ziemskiej na nową. 3. jfoórednlezy: w sprzedaży, kupnie, zamia- nie, wydzierżawianiu i wypuszczaniu w admjnistra- cję poręczającą wszelkich nieruchomości ziemskich i f miejskich; w sprzedaży, zamianie i nabywaniu summ >hypotecznych, lokacji kapitałów, kolonizacji majątków; raz w sprzedaży hurtowej drzewa, zboża, weł- ny i okowity. 4. Ma oddane w komias do sprzedaży maelilny rolasleze i narzędzia gospodarskie i wszelkie nasiona pastewne 1 ogrodowe. 5. Rekomeitdu$et Inżynierów, Budowniczych, Techników, M*:hanjków, Jeometrów, Ekonomików, Leśników, Buchhalterów, Administratorów, Kassjerów, g fr Sekretarzy, Rządców dóbri dtmów, Leśniczych, Go- >rzdanych, Piwuwarów, Ekonomów i Pisarzy. W 6. Redaguje: w językach: ruskimi polskim pro- J śby do Tronu 1 wszelkich Władz Cesarstwa i Kró- >lsstwa j 7. Tlomaczy: we wszystkich językach europej- % skich. % 8. Udziela dokładne Informacje w interes- J g sach, załutwia je we Władzach, zajmuje się wyszu- > kiwaniem i wyjmowaniem różnych aktów i doku- g mentów, niemniej załatwia wszelkie kemmissa nade- \\\\\\\\ słane z prowincji, za bardzo umiarkowane wynagro- € dzenie. J J (1—6) 3026 \\\\\\\\ ^^^ 0 hi? 'tka? Do sprzedania Rwie Possesafe łączne, przy ulicy Wolskiej, Nr 3087 i 3087B, w cyrkule 7, obejmujące powierzchni: jedna Possessja z ogradem łokci kw. 7,200 i domek, cena jego rs. 2,2b0— Druga Possessja z ogrodem łok. kw. 4960 i cfficyna 8 stancji,\n",
 '1908.40983606557\t1908.41256827439\tNOWA REFORMA\tJBC1\twięc wściekła posyła starą do domu do łóżka. Kładę jej kamionkę „oczyszczonej" na piersi i życzę dobrej, spokojnej nocy. A zatem teraz zaczną się po kolei te wszystkie znane stare historyjki. „Że jej tego nie wróżono w kolebce i t. d.; że oddała się pewnemu hrabiemu tylko dlatego, żeby zapłacić dłngi karciane swojego brata; ta stara, która właśnie spać poszła, to dawny zabytek domowy, wierna sługa z czasów, kiedy Tini wspinała się jako podlotek na drzewa w dobrach swojego ojca. A jak ona tego hrabiego nienawidzi! Żeby tylko miała parę guldenów w ręce, aby módz spłacić drobne długi, rachunek u szewca i t. p., do których przyznać mu się nie chce och! z jakąż radością porzuciłaby go. A potem te koleżanki! Ach, Boże, co to za bezwstydne istoty! Lepiej już wcale o tem nie wspominać"... Przyglądam się Tini badawczo. Istotnie, przybrała poważny wyraz twarzy i oczy jej zaczynają stawać się marzącemi. Estelka Horvith dziś wieczór występowała bo raz ostatni. Publiczność zaczęła już sykać zaczyna. Aha, myślę sobie: zmiana uprzyjemnia życie, ta zaczyna zawsze naodwrót. Dziś nocuje ona już naprzeciw w hotelu Bavaria, ta, ta, ta... no, ta Węgierka. Ja zaś mieszkam tu w tym domu „pod czarnym koniem", tam na pierwszem piętrze. Od godziny siódmej nie wolno mi ani wychodzić na miasto, ani też przyjmować wizyt w moim pokoju. Hrabia jest nędznym tyranem!... dodaje ze skargą w głosie. No, a oprócz tego taki już jest przepis policyjny wtrącam głosem marzącym. A i to przyznaje nieco zakłopotana alo od 9 rano można mnie odwiedzać; aż do 12 leżę w łóżku. Pauza. Moja noga nieznacznie dotyka jej pantofelka, Tini przechyla się w tył, patrzy na mnie półprzymkniętemi źrenicami, zaczyna kłapać zębami i prędko oddychać. Ściągam okrycie ze ściany i wkładam je na jej ramiona. Musisz iść na spoczynek, moje dziecko, febra trzęsie tobą formalnie. Wracamy przez podwórze ku schodom. Przy budce portyera Tini przystaje, żeby się pożegnać ze mną. Czy ppn *“* szcze do ka\\\\\\\\ Muszę o dziewiątej trzę jej przyt czorem stracił* i.,. j—--••• boję się powiedzieć... bo nuż mnie pani zdradzi... Mała potrząsa niepewnie młyńskim kamieniem z aksamitu. No to w takim razie zdradzę się i powierzę pani moją tajemnicę: Zakochałem się na śmierć w słodkiej Etelce, zachwycającej koleżance pani. Tini popędziła jak oparzona po schodach na górę, a ja stoję wściekle kontent i gwiżdżę sobie: „Bo miłość to cygańskie dziecię!1*... Odpowiedzialny redaktor i wydawca Michał Konopiński. O.® kiszone w wodzie bardzo dobre jak i KOR¬ NISZONY poleca handel JÓZEFA ŁITAW8KIE80 Kraków, plac Szczepański 1. Stary Teatr. Caleml beczkami 1 na kopy tanio. Wysyłka na prowincyę odwrotnie. RllfhfflłOl\' bHansista> pierwszorzędna siła Buumuer ze znajomością korespondencyi przemysłowej w języku polskim i niemieckim, znajdzie stałą posadę w pierwszorzędnym zakładzie przemysłowym w Krakowie. Zgłoszenia pod 2906 przyjmuje Administracya „N. Reformy". 2906 2 4 W interesie własnego zdrowia powinien każdy żądać wszędzie tylko E sb fat&psrls;!. SkUdoldEn Ostrzega sl«? przed licznemi naśladownlctwami, które w ostatnich czasach się pojawiły! 135 18 30 sowie* Wzory I Cenniki wysyła fabryka na łądanle darmo 1 opłatnie. SALON „ARS«\n',
 '1838.82465753425\t1838.82739722856\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tdnia onpgdnjszego w celu wzoowie ia ;l\'glug! p.aro\\\\\\\\\\\\\\\\éj mittdzJ\' A ngli alndY lIl1 ,\\\\\\\\\'scho.dmenu rzez morze Czel"\\\\\\\\Vone, ktoregoto proJektu am rz\'l:tI ani komp;,nia "Bchodnio-indJuska nie potlziela, zaproponowal kópitan Barber, ahy utworzyé dla wykonallia tego planu; towarzJ\'stwo okcyjn e \\\\\\\\\\\\\\\\\' yzoaczono komitet, k tóry nad 1)\'10 projektem zastanawiaé si blt dzie Od dnia wczorajszpgo zmienila silt Znacznie temperatura, 8 dzis rano mieliscny przymrozek i snieg padal. W Linrpool P,IIIOwala burzo w nocy z ez\\\\\\\\vorlku lIa pi tek, tak mocna, Ze kilka krtttów przed pOllem 810j,\\\\\\\\cych, uszkodze nia doznalp. No kaDllle mi.:dz AII"li,\\\\\\\\ i Irlandyl}, zat.on<\\\\\\\\.1 okrttt lI rz )by- Yo, _. ... Z Sli g 0 na ktorym WleZlOno J"JIJ. waJ\'\\\\\\\\cy musto do Li,-erpool. Listy z Para pisane dnia 7 sierpnia, doooszl\\\\\\\\, ze Francuzi któl"ZY ni ,lawno zasicdlili litt w l\\\\\\\\tapo, tDZ przy,rzéçe Alllazonek, zdajl\\\\\\\\ siç mieé zamiar IItale tam pozostaé i ,.oz. &zerzyé pasiadlosci swoje. Dwa statki parowe 8,\\\\\\\\ juz zajttte ich using<\\\\\\\\. i zeglllgi} mittdzy noW,\\\\\\\\ osadl\\\\\\\\ a Coyenne, l\\\\\\\\.aZrly nowoprzybý\\\\\\\\\\\\\\\\aj,\\\\\\\\cy osaduik, dostaje 30 doIlal"ó W Da urz,\\\\\\\\dzenie s\\\\\\\\vego gospodarstwa i 5 <lolla- I\'ó\'" za kazdl\\\\\\\\ Izlllk bJdla które z sob przyprowadzi. Na rzéce stoi dla ich opieki bryg ",ojenny. Okolica tallltejsla jest jednq z najpittkniejsz)\'ch w Broz)lii. Gazeta Timcs przypisllje h\'go (lOSlttpOwnnia tajplI1ne zumiary Francyi IJrzeciwko hanùlowi o[1gil.-lskiemu, którYlllto POb1ld1(o1II prznisuje takzê bloka. ç Mexyku i Buenos-Ayres. Gazeta rzeczO. Da po"iada, Ze jehU Francya IDa\' sluszne l\' eteDlye .a szkody .rzl\\\\\\\\dzone jéj poddanym podczas zoburzeíl w Bahia i Rio Grande, naleZlllo jéj piérwéj porozumieé sili rz,!dem brazylskim z któr)"m Qa przyjaíoéj stopia Zostaje. -:-iS7 Z llag. 7 l\'a::.d:\'..,cTfiil.a: Gubernatar prowincyi zwanéj pollldníowl1 Holandy\'l, baron \\\\\\\\"all del\' DU1n no Maasdam otrzJ\'mal od króla J. polecenie, azeby udal silt do dwórll w Stuttgardzie i tam upraszal o rçk x; zniczli.Í Zofli rugiéj córki króla J. Wil\'lembe-rgskicgo, dia J, Kr. W. dzied icZnego xí cilJ. 0 ranii, Z lrellecyi fi Plt::d:::iemilia. Wczoraj 0 godzinie 3 z poludnia przybyl césßrz do \\\\\\\\\\\\\\\\\'enecyi. Ostatni nocleg mial miejsce \\\\\\\\v Pad\\\\\\\\\\\\\\\\ie, zki\\\\\\\\,d adano siç Ii\\\\\\\\dem \\\\\\\\\\\\\\\\\'zdluz Brenty az do Fusinn na zf\\\\\\\\chorlnim brzegu l11gun, gdzie d\\\\\\\\Vór cesarski \\\\\\\\\\\\\\\\siadl mt statki. Gondola Gallegiallie na pokladzie któréj zoajdowali si l\\\\\\\\.N. cesarstwo, b)la przepYliznip IIstrojona; olaczalo j niezliczone mnóstwo gondol, lodzi\' i rózl1ego rodzlljll caólen. Byl. to widok pn:epyuny. -- Z Gellell:Y 4 Pa::d::,Ü!T\'I,i!;.a. W oj ko francuzkie zblizJlo si\'î na ,"am granicç grnew!?k i zaj lo stano" is,k4 \\\\\\\\V St. Genix, Gex. tudziez Ferney; zkó1d przybywadolGenew)\' duzo oficel\'ów w ubraniu cywiloém zapewne did tego, aZeby obejrzJé nalize fort,fikacye i {Juygotowani" zbrojne. StamZ,ul 26 IVrzestu"a. Z powodu, ze mennico sllltañska zaprzestala od nieju.kiego CZasu trlldnié silt jak da- \\\\\\\\\\\\\\\\niéj operacJalUi kursll monet, kllrs franków gllldynú\\\\\\\\V i funtów szterlingów, nigdy nie b)l staly, znizal si a cZ ciéj jeszCle spadal. Gdy ta okolicznosé dla handlnjl\\\\\\\\eych z Ellropi} stab si nader dotkliwl\\\\\\\\. PQdali oni prosbtt, aby Porta przy,vrócila w mennicy dawne o(leracye obiegn monet dotycz,\\\\\\\\ce Zaco na pokrycie mogl\\\\\\\\cych ztl\\\\\\\\d wynikoqé wydatkó\\\\\\\\v i stral, obowiqzali siç placié rZi\\\\\\\\dowi dwa procent cia dodatkowego od wszystkich artykulów \\\\\\\\Vprowudzanych. To podanie nielostato przyj\n',
 '2013.27671232877\t2013.27945202308\tSĄD APELACYJNY W KATOWICACH V WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tr. umorzył postępowanie egzekucyjne wobec bezskuteczności egzekucji i stwierdzenia, że jest oczywiste, iż z egzekucji nie uzyska sumy wyższej od kosztów egzekucyjnych. Okazało się, że 16 grudnia 2010 r. R. S. zawarł z pozwaną, będącą jego żoną od 4 września 2004 r., umowę o częściowy podział majątku wspólnego. Umowa ma formę aktu notarialnego sporządzonego przez notariusza M. B. w jego kancelarii notarialnej w R. (Rep. (...) nr(...) ). W wyniku częściowego podziału majątku wspólnego dłużnik powódki i jego żona postanowili, że zabudowana nieruchomość, opisana w sentencji zaskarżonego wyroku, będzie w całości stanowić własność pozwanej i że częściowego podziału majątku wspólnego dokonują bez spłat, wartość nieruchomości określając na kwotę 300.000 zł oraz postanowili, że koszty aktu notarialnego oraz opłatę sądową ponosi pozwana. W akcie notarialnym wskazali, że R. S. mieszka w C. przy ul. (...), a pozwana w R. przy ul. (...). Wcześniej, 19 lutego 2008 r., pozwana i R. S. umową w formie aktu notarialnego wyłączyli obowiązujący w ich małżeństwie ustawowy ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej i postanowili, że w ich małżeństwie obowiązywać będzie ustrój rozdzielności majątkowej. W akcie notarialnym zawierającym tę umowę wskazali, że R. S. mieszka w C. przy ul. (...), a pozwana w R. przy ul. (...). Pozwana i R. S. nieruchomość objętą zaskarżoną umową nabyli do ich majątku wspólnego umową sprzedaży z 29 czerwca 2006 r. zawartą w formie wymaganej prawem. Nieruchomość kupili za cenę 285.000 zł, z czego 5.000 zł zapłacona przed zawarciem umowy sprzedaży, zaś pozostałe 280.000 zł uzyskali z kredytu, który zaciągnęli w (...) S.A. w W.. Zabezpieczeniem spłaty udzielonego kredytu ustanowiona została hipoteka obciążająca przedmiot sprzedaży. Według stanu z 14 grudnia 2010 r. zadłużenie z tytułu kredytu wynosiło 98.177,65 franków szwajcarskich. W akcie notarialnym zawierającym umowę sprzedaży R. S. i pozwana podali, że mieszkają, odpowiednio, w C. przy ul. (...) i R. przy ul. (...). Po zawarciu umowy o częściowy podział majątku wspólnego pozwana i R. S. zwrócili się do (...) S.A. w W. o zmianę rachunku do spłaty kredytu. Pozwana dokonała wpłat na rzecz tego banku kwot: 2.000 zł (23 kwietnia 2011 r.), 1.600 zł (5 czerwca 2011 r.), 2.000 zł (8 sierpnia 2011 r.), 2.000 zł (8 września 2011 r.), 1.800 zł (7 października 2011 r.), 1.800 zł (8 listopada 2011 r.), 1.900 zł (7 grudnia 2011 r.), 1.900 zł (9 stycznia 2012 r.), 1.800 zł (9 lutego 2012 r.) i 1.800 zł (w dniu 9 marca 2012 r.). Stosownie do art. 527 1 kc, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Przepis art. 527 2 kc stanowi, że czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. W myśl art. 527 3 kc, jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej\n',
 "1828\t1828.99999996838\tMONITOR WARSZAWSKI\teBUW\tgasicieli, chorągiewek, głów tępych, zagęściły się były nieco w pierwszych dniacłi saturnaliów; ale że do ćmów liczyli naszych pierwszych pisarzy,— między innemi, mówiąc nawiasem autorów Ducha chrystyaniztnu i Pierwotnego prawodawstwa, więe ci kuglarze zastanowili się wreszcie, że być może, iż czytelnicy obrażą się taką pogardą ich rozsądku; zostaw iii w ięc dla studentów te dziwaczne tytuły, iimie białego iakobina w ynaleziono. „Ale byli to nędzni jakobini ci roialiści, których bezkarnie szarpało pióro niegodziwych bazgraczów. Prócz tego każdy iakobin powinien być czerwonym: zapytaycie o to naszych rewolucyonistów. Wy myślono więc wyraz ultra. ,,Pomińmy iednak wszystkie swawole, wszystkie zniew.agi, pod zasłoną tego, wyrazu dopełnione. Pokutuieniy dziś za nieiedne szaleństwo które nam w żartach wyrządzili rewolucyoniści. I czy liż dopieYo dzisiay zaczynamy poznawać, że co ich raduie to w żałobę ubiera Francyą ? Cóż ieszcze powiemy o przezwiskach: ministerialnych, służalców, brzuchaczów, i innych (tego rodzaiu, które tem sroższe ciosy zadały władzy, że obywatel uczciwy, pragnący tylko porządku i spokoyności, musiał nlbo powstać przeciw nayszanownieyszey władzy, zapominaiąc iedynych orgaganów iakich mu prawo dozwala, albo też, szanuiąc zwierzchność, być uważanym za iey szpiega lub niewolnika. Wyrazy te, które dopóty trwać będą dopóki będą ministrowie i wolność druku, ieszcze nie są zadosyć rewolucyyne aby miały wyrażać całą myśl tych co ie piszą. Jez uici, kongreganiści, ultramontaYiit> te prościey wiodą do celu. ,,Pewną iest rzeczą, jak ktoś świeżo zrobił uwagę, że, gdyby wierzyć rewolucjonistom,-wszystkie nasze nieszczęścia nasze wszystkie trudności, pochodzą od kilku xięży sposobiącyrll dziatwę w religii. Religiato i iey nauki są klęską Francyi. Pan Montlosier wzdryga się na to wspomnienie pośród gór swoich; ulice Montmartre i Księża zadrzały. Hola! bronią armat, moździerzy ! niechay czemprędzey otoczą Mont-Rouge, Auray, St-Acheul! Waleczni rycerze, zbawcy Francyi, z rozkoszą widzimy was zwycięzcami na polu elekcyynem: użyycie całego męztwa iakiegoście dowiedli przyfjblężeniu Annonciadów; kto wie? może i w którey celi klasztoru Mont-Rouge znaydziecie park artyllerii. „Lecz przestańmy żartować. Mamy sprawę z takimi którzy nie zawsze żarty poymuią. Na osobności tylko owe niebezpieczeństwa są dla nich śmiechu przedmiotem. Iprócztego, potrzeba koniecznie być w boiaźni, lub przynaymniey boiaźń udawać inaczey iak mawiał Bonaparte,... do bagnetów ! ,,Niestety ! dobrzećto poznajemy taka iest czysta korz.yść nauk kontynuatorów rewolucyy; ciskanie kamykami, łamanie bruku, szmermele, wystrzały pistoletowe, z karabinu i armat! Pod jakimkolwiek rządem, anarchią czy despotyzmem, panowie ci zawsze siłą swoiey słuszności poszukuią. Jeżeli się im udaie, przybywa wolność lub śmierć. ,,Jednem z owych wyrażeń, które ma pomyślnie zajaśnieć w ich słowniku i którego użycie rozwinie w razie potrzeby nieprzeczerpane bogactwa, iest wyrażenie świeżo znayduiące się u naylepszycb grammaty!'.ów sekty. Bo i czegóż nie można sobie obiecywać po wpływach konfessyonałowychl Skoro iaki poczci wy człowiek, wierny swoiemu Bogu, swemu monarsze, swemu kr^iowi, okaże lub zechcą bronić jakiego użytecznego mniemania, iuż. to będzie niezawodnie człowiek zostający pod wpływem a ponieważ bardzo podobna do prawdy że człowiek taki uczęszcza do spowiedzi, oczywista że iego powody są skutkiem wpływów konfessyonałowych. Na wszystko można się od^ważyć z tym taiemniczym wyrazem kongregacya, iezuici, ^stronnictwo księże wszystko się w nim zawiera wszystko nawet co może być naydostoynieyszego, co naydroższego dla serc\n",
 '1983\t1983.99999996829\tTYGODNIK MAZOWSZE\tWirtCzytBib\tlo teka ieci aniem o: eoxorn, to mom obow bronie koi-gow nowa własnym ico-nem". Gemnol aiwi-downtło :eproiektowene w naw. . ZADANIA rnoxumvrorm rok:-ruter v irrrynmi zernny awarii: w akcie marzenia i uznał: il: 110er do iłe. Gołe hr,-o i Gomoku po 6 ist. die W&W I uioienekielou po 6 let. „Glaube. Skuś? im: i Nr”: pc li im. Mywnioiio mowąpmerynwrozpmwie .pnwom—edgnudycbdoobro aqq nio wyr-rii nocy i usiłoweł wywoływeo w m.in: www. r.::orowo oneiatono do io v. mem portege—nowo brzmią Nnkeionerkmv był mu:-t. «,\'rotriy. putin \'- dude—w umowy \' ~on:- ke Nun-yk.?! „dwumm\'a. W annun- xz "„a". nieiniczh mi niego wyoohnie ile ir." odmów". wyrzucono go preoy. zarnniwweł: eko” zbierenie :»de Mych u cofniwio tei decyzji. "souoknnoścv\' NIE MA i moov NiE BYŁO. Winiki. Mi.-homy. w których :. iokioi w:mion:i o NSZZ "8". :n wyooiywone vor-iwem w::ow\'..!zkich oo arcnheum przy KC PZPR. Wynki: wydewnicrwo "8". w tym "Ty- :;oonik aciloamoic \'. wnim :uieły Wio- :ok i cxyluini w eełei Poiecc. nowe! Cibiioiekl Norodcwel. ”Mitt!" nakłe: ksiąźki "Wei :o". wyśmiewano; ! przed i: am ne bramie w anłeoocłc Papierniczy w Łupiv nie k.Kuibu—i. Tręneponu 10 ton "mekuieuny" i ynu ..ilnował ma» MO. nikon-nm]. kum I ::.kłeoowycłi "8". nie ukryte w poło. :cmł: cnybe w::qcixie lut ":iikwidcwene" np. w moce-ay rynkqo mymoły i-oieoonio iikwkiecji w terminie do 10 ul. w Mehmed prostu :ooiiły dokunwnty. Zbiiio rie rok i Orwoiiamkio Minieoernwo inay dzieło. wmozn :x socceczmarwo Czynke w kinemerograiii robiono im niemełym mmd—rn. Ze mnowieko oeuniqto m.in.: w :npbo\'i: "f;-\';iorowknink; MIW:: A.M., own oraz mmama». khmwnike produkqi 11.9qu w mon "Auch" kler. m. amam—~m; w zoomie "sun-i:" kier. lh. mifiernon. Nie W nawe: wicemin. kuieury WW ny za ”miewał". S:. Steieńeki ib. mm noektoru noc:-ringo own Dna". w Mm aaeio główny pacynkmr i. Andradowi Weidue nr:-icom. ie iiimy milion.. "X" anmno z polityką kururoino nocia loty::noua . o co tam nio moto włoociwio kiero—c zm :koro od down. ieu nieobecny w krew. Weid- «wmiedzieł. ło wezynkia mmy w Panon :etwionin edmininrecie, któro iek mu?:i wylonyweł- poiiryko kuiruroim mnw-; low 1081 r. wg. ocen Mu:: „macar-iii :e-oół ”x” Mi- W do na niwwrxo minim ira-i mood-m mw tywnym i nur-maryna.- to w ub.. roku po mkr: mio "Dorn:-n:" [;::: ii maszty—ł” w krtiuin\'my mw rur-oc: dop owinicu ur. Na ::koneoenio otwieraczem: mm:": "Omal wiec byc moze a :c. tobym .: Halcon iiimcw nio rooiizmł. Tu madis crowwy ,.. du myii nio „amonu. \'Jyłem. kloom i poza-teno polskim «dworem iiimowym l hono wiedze nio mom mimo tego inkw". c anzura mnołor\'wbwioomouo Sr.1łd:ieicy” 2 V wywieo Jerzym Turowiourn c minima. „kie budzi wm Patriota. Stwierdzam. :: roku izy nami PR. Surowo Macio)» Koronielyne Jeoke. zakończyła nie r-nvhoiom go w onna Iwanow Katolickiego Unin—nym Lund- :kiego. Trzy ina term. chociaz był humoru nilmbbdy Mmmm]. nio tomi xnview "\' UW i mp.—.eu: mau „. war w Oiutynio. "! tym roku dzioken Wydano iii-torii mimi |\'! M Sncniooionie M.Kuronio ne Un Won!-owad. Decyzję to onui:weł rektor UW. prof. Dobrowoioki. Mimo prot—mw mcrndu mnie:-ugo ore: rod wydtiołowycn, ukte wt.—row Semi. który\n',
 '1935\t1935.99999996829\tCODZIENNA GAZETA HANDLOWA\teBUW\tZAKŁADÓW PRZEMYSŁOWYCH Wydział Przemysłowy Zarządu Miasta udzielił w miesiącu wrześniu r. b. ogółem 179 uprawnień przemysłowych, z których 22 w gałęzi żelazno metalowej, 6 maszynowo elektrycznej} 15 chemicznej, 10 poligraficznej, 17 gospodarczej, 13 konfekcyjnoodzieżowej itp. Ogółem uprawnione w m-cu września pi-zez Wydział Przemysłowy do pracy przedsiębiorstwa zatrudniają 808 pracowników. Równocześnie Wydział Prze mysłowy skonstatował likwidację 30 zakładów przemysłowych, zatrudniających 80 pracowników. PRZEMYSŁ PRZECIWKO ODDŁUŻENIU PRACOWNIKÓW PAŃSTWOWYCH (nk) Wobec córa* częściej pojawiających się w prasie pogłosek o istniejącym jakoby projekcie, dotyczącym oddłużenia pracowników państwowych i samorządowych, Łódzka Izba Przemysłowo Handlowa zwróciła się do Związku Izb o możliwe rychłe wyświetlenie, czy i w jakiej mierze pogłoski o rzekomo zamierzonej akcji oddłużę* niowej odpowiadają rzeczywistości. Pogłoski te wywołały w kołach-przemysłowych Sitóe zaniepokojenie, ponieważ przedsiębiibirstwa przemysłowe I handlowe stosunkowo w znacznej mierze udzielały kredytu ni. in. ratalnego konsumentom, rekrutującym się z grona urzędników państwowych i samorzą dowych, wobec czego stwierdzają one, iż przy dzisiejszej i tak nadwyrężonej wypłacalności elementów lirżędnicżyclhowa akcja, oddłuźeniowa mogłaby odbić się nader ujemnie na sytuacji finansowej firm przemysłowych i handlowych. Dotyczy to w szczególności włókiennie twa. Jak dowodzą bowiem dochodzenia ankietowe, przeprowadzone przez Instytut Badania Kóhjunktur i Cen, artykuły włókiennicze zajmują jedno z; pierwsaych miejsc wśród towarów, sprzedawanych na zasadzie kredytu m. in; ratalnego. Obawiając się, iiprzeprowadzenie akcji oddłużeniowej, do»-* tyczącej urzędników, mogłoby pociąg-; nąć za sobą nową falę niewypłacalności w włókiennictwie, tutejsze sfery gospo-darcze reprezentują pogląd, iż oddłu-,, żenię bezwarunkowo nie powinno obejmować zadłużenia z tytułu zakupów towarowych. PRZETARG NA BUDOWĘ PORTU RYBACKIEGO W WIELKIEJ WSI ..-I* W Ministerstwie Przemysłu i Hafi*t dlu odbyło się otwarcie ofert ńa rojpK" sany przetarg na budowę portu". rybS-~ ckiego w Wielkiej Wsi. Do przetarg stanęło kilka" firm kl-ajawyck óriz. Konsorcjum Francusko Polskie.- kt6-J re buduje port gdyński. Koszta /budo-7 wy portu rybackiego wyniosą około trzech mil jonów złotych.. "-__" m WEDŁUG NOMENKLATURY GIEŁDY MfiĘSNEJiW WARSZAWIE za 100 kg. żywej wagi w złotych Iza 1 kg. mięsa w groszach loco targowica Komisja Notowań Równe 15) — — 42— 48 38— 42 -- 38— 42 — 48— 54 — — 90—100 85— 90 65— 70 t 1 104 i 33 38 75- 80 70— 75 8C— 90 75- 80 90-100 90—100 — 115-125 100--110 90— 95 624 672 412 388 Komisja Notowań Bielak Podlaski __ __ — __ — — — — — — — -- — — — — — - — --•* —~ 1 z Komisja Notowań Baranowicza 18) — 40— 45 32— 40 — 40- 45 30— 37 26— 30 40— 45 32— 40 22— 25 50— 55 45— 50 40— 43 43— 48 83— 93 80— 83 75— 80 70— 75 — 47 6 U 245 67— 72 62— 67 67— 72 62— 67 85— 95 80- 85 85— 95 80— 85 70— 75 70-- 75 105-110 100—105 95—100 248 64 6, 1 102 Komisja Notowań Nieśwież 29) — 36— 42 — — — 38— 46 — 38— 46 81— 92 71— 80 — — 49 4 4 150 76— 75 — 75— 80 - 75— 80 — "" 104\n',
 '1853\t1853.99999996829\tDZIENNIK WARSZAWSKI POŚWIĘCONY WIADOMOŚCIOM KRAJOWYM I ZAGRANICZNYM\teBUW\tw książce od nabożeństwa, ale przy każdej literackiej pracy. My nie rozumiemy tego stanu społeczeństwa, a trzeba odrodzić się w 7 nauce żeby go poprowadzić dobrze. Do tych kilku uwag dał nam powód artykuł o Młodzianowskim. W przyszłym artykule wskażemy na zalety tego kaznodziei idąc za śladem księdza Ilolowińskiego. Dzisiaj zwracamy uwagę na charakter epoki, z której sam kaznodzieja wyjęty. Jeżeli z tem pojęciem przedmiotu weźmiem się do przeglądu dzieł literatury naszej 1650—1750. nie dziw, że wiele tam nowego odkryjem i że powoli obalim przesądy jakoby nic w tej epoce nie było godnego uwagi Szukajmy, a w skarbach literackich z czasów przed Konarskiego znajdziemy Kalifornję literacką i powoli jakoś się zazieleni ta niwa piśmiennictwa w dziejach naszych, która tak długo odłogiem leżała, dla tego że nikt jej nie uprawiał, sądząc że uprawy nie warta. WIADOMOŚCI ZAGRANICZNE. ANGLJA. Londyn 13 Lipca. Times zawiera względem wojny z powodu sprawy wschodniej, nader godny uwagi, artykuł z którego następujące ustępy przytoczymy. „Czy w zajęciu Księstw naddunajskieh jest dostateczny powód do wojny z wszystkiemi jej okropnościami po czterdziestu latach pokoju? Gdyby traktaty obowiązywały nas do bronienia państwa tureckiego z wszystkiem co od niego zawisło, choćby to było najodleglejszem, byłby to powód do zaczęcia wojny, ale nie istnieje żaden podobny traktat i równie nie jesteśmy obowiązani walczyć przeciw Rosjanom w Księstwach, jak przeciw francuzom w Algierji, którą jednak zaw sze uważaliśmy za zależną od Turcji. Gdyby Księstwa naddunajskie były tak tureckiemi jak Irlandja jest angielską albo Bretanja francuską, to by była rzecz zupełnie inna. Ale Księstwa mają swoję niezawisłość trudną do uklasyfikowania według naszych pojęć zachodnich. Gdybyśmy byli panami Afganistanu, nie bylibyśmy ciekawi dochodzić, czy nasze pierwsze zajęcie było należycie ugruntowane, ale ponieważ nam się nie udało, przyznajemy, że nasze usiłowania były niesprawiedliwe. Żądamy obecnie jedynie, abyśmy przed rozpoczęciem wojny przybrali postawę taką żeby niepozostawiala po sobie ani wątpliwości ani żalu, żeby nic nieczyniono lekkomyślnie, nic dla przypodobania się namiętności ani duchowi stronnictw. Gdyby wojna była potrzebna naszemu honorowi lub interesom, ci którzy tak są powolni w żądaniu jej, nie byliby tak j»k ci którzy jej dziś głośno domagają się, pierszemi do żądania pokoju za jakąbądźcenę przez koszowego. Panie koszowy, wydajesz mi się być szlachetniejszym od swoich podwładnych, czuję jakiś pomimowolny pociąg ku tobie, być może, że to mnie przed własnem sumieniem zawstydza. Posłuchaj mnie, bo jeszcze nie skończyłem. Bóg nas słucha, a jakkolwiek jesteś potężnym, przecie jesteś w jego reku, jeszcze więcej niżeli ja w twojem; dla czego mnie niewinnemu tak sromotna krzywdę wyrządzasz? A jakiejże krzywdy doświadczasz odemnie, którybym rad dla ciebie niebo przychylić, odpowiedział koszowy głosem drżącym, który zdradzał jego wewnętrzne wzruszenie. Czy tćm przeciw panu przewinił, dorzucił Kulbida, nie zważając na znaki jakie mu czynił koszowy, żeby milczał, że z narażeniem swojej dostojnej osoby, jego wybawił pod Żytomierzem? PanieKulbido, odrzekł Jakób, byłbym podły, żebym nie umiał zachować wdzięczności dla przysługi chrześćjariskiej i rycerskiej jaką od pana koszowego doświadczyłem, ale czyż dla tego że postąpił ze mną, jak każdy szlachetny mąż winien postąpić, pod utratą sławy, już tem mnie nabył na własność? Wszakże\n',
 '2013.06301369863\t2013.06575339295\tSĄD APELACYJNY W SZCZECINIE III WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tzweryfikowanie przeznaczenia wypłaconych pracownikom świadczeń, np. poprzez złożenie oświadczeń na co te środki zostały przez nich wykorzystane. Dalej skarżący dowodził, że skoro zgodnie z art. 8 ust. 1 i 2 ustawy o z.f.ś.s. przyznawanie świadczeń z ZFŚS uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z funduszu, a zasady i warunki korzystania ze świadczeń oraz zasady przeznaczania środków funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej określa pracodawca w regulaminie; to płatnik składek nie mógł przyznać zainteresowanemu świadczenia w najniższej wysokości, w związku z nie złożeniem oświadczenia o uzyskiwanych dochodach. Zdaniem apelującego taki sposób określenia przez płatnika warunku korzystania ze świadczeń finansowanych z ZFŚS, nie realizuje ustawowego obowiązku płatnika, polegającego na uzależnieniu przyznawania świadczeń od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej zainteresowanego. Ustawodawca w sposób jednoznaczny określił przedmiotowy obowiązek adresowany wyłącznie do pracodawcy i w tym celu użył w treści przepisu określenia „uzależnia się”, rozumianego jako powinność pracodawcy uprzedniego ustalenia wskazanej powyżej sytuacji zainteresowanego, warunkującej wypłatę spornego świadczenia. Ponadto skarżący stwierdził, że Sąd Okręgowy dopuścił się błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania przepisu art. 8 ust. 3 ustawy o z.f.ś.s. stwierdzając, że wyłącznie uwzględnienie roszczenia związku zawodowego płatnika o zwrot funduszowi środków wydatkowanych niezgodnie z przepisami ustawy stanowi podstawę do uznania, że sporne świadczenie nie zostało wypłacone ze środków ZFŚS. Przedmiotowa regulacja takiej wyłącznej podstawy nie stanowi i nie znajdowała ona zastosowania w szczególności wobec tego, że w niniejszej sprawie działające u płatnika związki zawodowe nie występowały z w/w roszczeniem, na co z kolei organ rentowy nie miał wpływu. Powyższe skutkowało błędną wykładnią art. 18 ust. 1 w zw. z art. 4 pkt. 9 ustawy systemowej, 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzenia w zw. z art. 21 w/w ustawy, art. 81 ust. 1 w zw. z art. 66 ust. 1 pkt. 1 lit. a ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych i wyłączeniem przez Sąd Okręgowy z podstawy wymiaru składek przychodu związanego z przyznaniem spornego świadczenia zainteresowanemu. Apelujący podniósł także, że stanowisko Sądu Okręgowego, iż organ rentowy nie jest władny do weryfikowania udzielonych pracownikom świadczeń pod kątem spełniania określonych w regulaminie ZFŚS kryteriów, naruszył dyspozycję przepisów art. 86 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy systemowej, zgodnie z którymi kontrolę wykonywania zadań i obowiązków w zakresie ubezpieczeń społecznych przez płatników składek przeprowadzają inspektorzy kontroli ZUS. Kontrola może obejmować w szczególności prawidłowość i rzetelność obliczania, potrącania i opłacania składek oraz innych składek i wpłat, do których pobierania zobowiązany jest ZUS. Zdaniem skarżącego Sąd Okręgowy dopuścił się także naruszenia przepisów prawa procesowego, w szczególności art. 227 k.p.c. i art. 233 1 k.p.c. w wyniku pominięcia istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, polegającej na wykazanym przez organ rentowy braku weryfikacji przez płatnika składek na jakie poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej określonej w regulaminie ZFŚS, obowiązującym u tego płatnika od 1 października 2010 roku, zainteresowany przeznaczył sporne świadczenie. Ponadto sąd pierwszej instancji dopuścił się naruszenia przepisu art. 232 zd. 1 k.p.c., bowiem płatnik nie zaoferował jakichkolwiek środków dowodowych na okoliczność dokonywania weryfikacji wydatkowania przez pracowników świadczeń z ZFŚS, co\n',
 '1927.61369863014\t1927.61643832445\tKURJER WILEŃSKI\tJBC1\tiż ministrem. Komunika Litwa chce nawiązać stosunki handlowe z Estonją. KOWNO. 12. VIII. (Pat). W d. Handlowej w celach informacyi- 12 sierpnia wyjeżdża z Kowna do nych oraz dla nawiązania bliższych Rewia delegacja kowieńskiej Izby stosunków handlowych z Estonją. Merkis b. litewski minister wojny gubernatorem Kłajpedy. KOWNO. 12. VIII. (Pat). Pre- Kłajpedy. Ministrem wojny będzie zydent Republiki podpisał dekret dotychczasowy szef sztabu genemianujący dotychczasowego mini- ralnego Daukantesstra wojny Merkisa gubernatorem Zwolnienie 300 nauczycieli za niezłożenie egzaminu z jęz. litewskiego. KOWNO. 12. VIII. (Teł. wt) litewskiego, a przez to samo nie Ministerstwo Oświaty w roku bie- uzyskali cenzusu nauczycielskiego, żącym zwolniło ze stanowisk 300 Los ten dotknął przeważnie nanauczycieli, którzy nie złożyli wy- uczycieli szkół polskich, znaczonych im egzaminów z jęz. Szczątki fundamentów starego zamku kowieńskiego na dnie Wilji. KOWNO. 12. VIII. (Tel. wt.) ki. W celu bliższego zbadania, oraz W tych dniach w Kownie na dnie ustalenia do jakiego zamku należa- Wilji, koło gruzów dawnego zam- ły te fundamenta, została wydeleku kowieńskiego, zwanego „Zam- gowana specjalna komisja, która kiem kr. Bony* wykryto stare fun- zajmie się tą sprawą, damenta idące wszerz łożyska rze- Konfiskata słynnego majątku Tyszkiewicza. KOWNO. 12. VIII. (Tel. wt). sność Min. Spraw Wewn., które Dowiadujemy się ze źródeł wiaro- zamierza tam urządzić ochronkę godnych, iż ośrodek niegdyś ol- dla 150 niezamożnych dzieci, brzymiego i wzorowo zagospoda- Ochronka prawdopodobnie ulokuje rowanego majątku hr. Benedykta się w pałacu, pochodzącym z cza- Tyszkiewicza Czerwony Dwór (pod sów krzyżackich i przedstawiającym Kownem) został przejęty na wła- ogromną wartość historyczną. Nowe wyroki śmierci. KOWNO. 12. VIII. (Tel. wt.). Bielawski zostali skazani na Dnia 11-go sierpnia r. b. kowleń- karę śmierci przez rozstrzelanie, ski Sąd Wojenny rozpatrywał spra- dwoje innych na ciężkie więzienie, wę 6-ciu osób podejrzanych o dwóch zaś pozostałych uniewinszpiegostwo. niono. Wyrokiem sądu G. Orłów, oraz Z Państw Bałtyckich Skład delegacji łotewskiej na wrześniową sesję Ligi Nar. RYGA, 12.VIII (Ate). Na czele do delegacji wchodzą poseł łotewdelegacji łotewskiej na wrześniową ski w Paryżu Szuman i kierownik sesję Rady Ligi Naród, stanie min. Wydz. Zachodniego Min. Spr. Zagr. spraw zagr. Zeelens. Oprócz niego Seja. Zamówienia sowieckie na Łotwie. RYGA, 12.VIII (Ate). Miejscowy na sumę 300.000 rb. zł, nie ukońoddział sowieckiego Centro-Sojuzu, czono jeszcze rokowań w sprawie jak podają dzienniki, prowadzi na dostawy konserw rybnych na sumę mocy traktatu łotewsko-sowieckie- 60.000 rb. zł. go rokowania w sprawie zamówień Układy zawierane są z zastrzena szereg towarów. żeniem, że wejdą w życie po raty- Zawarto już wstępne układy na fikacji układu łotewsko sowiecdostawę towarów trykotażowych, kiego. Spór między państwem a gminą kościelną. RYGA, 12 VIII (Ate). Z Tallina ku gminy, donoszą, że władze policyjne ode- Areszt obowiązuje do czasu wybrały od przewodniczącego niemie- jaśnienia, jaka część tych sum przyckiej gminy kościelnej Schuhmanna pada kościołowi, a jaka gminie, wszystkie dokumenty, dotyczące Jak wiadomo pomiędzy gminą koadministracji katedry, gminy, oraz ścielną niemiecką a rządem istnieje obłożyły aresztem wszystkie sumy spór co do własności katedry, znajdujące się w banku na rachun- Stały polski teatr na Łotwie. RYGA, 12.VIII (Ate). Istniejące Teatr ten luznany jest przez rząd i od\n',
 '1895.40547945205\t1895.40821914637\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tpytania dwie myśli: l) dlaczego za aby wniosek Castelina przekazano do zbadausługi cywilne i wojskowe ludzi rossyjskicb nia specyalnpj komisyi. Izba uchwaliła wniorząd ressyjski daje polski order "św. Stani- sek Castelina uznać za nagłysława" i 2) czyby nie można było zamiast ,Antisemita deput, Denis wystosowa,l natego orderu ustanowić naprzykbd orderu św. :tępnie przygotowaną już o d, uzszepo zasu Sergiusza Radoneskiego na pamiątkę obeho- mterpelacyę w sprawie roll, jaką ydzl oddzonej niedawno przez cerkiew naszą i przez grywają w administracyi państwowej. W, tocałą Rossyę 500 jego rocznicy?" ku dyskusyi nad interpela(!y socyahsta "Niepodobna odmówić sympatyi obu l ouanE\'t oświadczył co następuJe: ,,,\'partya tym myślom... socyalistyczna korzysta ze sposo noscl,. ?J: "Dziwne to istotnie, dlaczego wśród 01\'- zaznaczyć, dla czego w kwestYI :\'3eml lej derów rossyjskich znajduje się "św. Stani- nie moze stać ani po stronie ant.lsenlltów, sb w". Do Rossyi wraz z Koroną polską prze- ani po stronie rządu. Wetłług: na szego po- £zły dwa ordery polskie: "Orła białego" glądu antisemityzm jest ciężktem ykrocze- "św. "tanisława" "Orzeł biały" nie jest am niem przeciwko zasadom rewoluCYI .rran unarodową, ani katolicką nazwą, ale order"św. skiej. Nie znamy róznic rasowych. NIe d le- Stanisława." jest orderem katolickim i w na: limy takze poglądu, ze na zydów spada wll a szej cerkwi niema takiego świętego. Do ac za nadużycia dzisiejszego społecze!ls.twa. NIe tu jeszcze trzeba, ze ta nazwa orderu "sw. tylko oni szachrują kapitałem. KSJ.ązę. Oon e Stanisław" wielce się jakoś zdyskredyto ała! był takim spekulantem, jakich mewIel SIę a to raz dlatego, ze jest to order lzszeJ znajdzie; raz w przeciągu kilku tygodm zaklasy, a powtóre wskutek róznych o mm a- robił 53 miliony. W przedpokojach bogatych negdot-z żydami i bez .zydów.:.", żydów siedzą arystokraci w charakte,r e ,ł0\'Y- Że wiele anE\'O\'dot I opowladan w lStO- ców posagowych. Żydowskie i chrzes l,anskre cie krązy o kawale ach orderu św. St nisła- ażiotaze mają jedną i tę samą wartosc. Kawa, zaprzeczyć się nie da. Trudno Jednak toliccyfinansiści nie mają tak samo Ojczywinę tego przypisac nazwie oznaki. Czy re- zny, jak i zydowscy. Znamy pp. Lavallette, daktor i jego korespondent zaręczą, ze z Soubeyran, Bontoux. Przekupst.wa parl menchwilą przechrzczenia orderu n. p. n św. tame są t.akie w krajach, w których nIe ma Sergiusza Radoneskirtgo i wszelkie dowCIpko. żydów, W Kolumbii przekupiono parlament wania raz na zawsze ustaną? N aszeill zda- dla przedsiębiorstwa panamskiE\'go; w. Ameniem nie nazwa orderu jest tego przyczyną, ryce jest ca,ta taryfa dla przekupy:wama r l d \'. h p,I e zentantów lu d u " Pr e z y dent Bnsso n prosI, ecz lakt, ze jako Je en z naJmzszyc ozdabia tern samem piersi bardzo wiel:I os aby mowca nie mówił w tym tome o zabników pospolitych, którym się zdaje, ze granicy. Rounaet.: "Dobrze, mówmy o Pan krzyżyk ten jakieś specyalne nadaje im pra- mje, przeciE\'z chyba to jest grun francuskI. w.a i przywileje. Wszak zdarzały się wypad- (Smiechy), Wystąpić należy pl:zecr.wk? legenkI, że taki P seudo.d yg \'nitarz ruszając w dzie, jakoby zydzi byli głównIe illn w sprad ł\n',
 '1831.62465753425\t1831.62739722856\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tgodziny zllbawil. Tym czasem zenlo si wi cey osób ze swity elektora, tak zo 0 9tey godzinie iuz caly dwór prawie b}.J zgrolO8dzol1y. ElcktoF zabawil 11 krÒIE.\'vvney rfo godz.nj tOter, po ktò. rey udðl I; na wieczertfJ. Z,adlszy, znowu ào ,we, zon)\' powròcil, a ba\'lti{tc u niey da píer...ney z rana, dopjero poszeM dolùHa. tOTERYJA tRAJOWA. N b W 464 ej g ni\'f\'n)u rlnja 17 SÎ\'f\'rpnia 831 az,dutez rðno lnowu u n\'(\'\'\' i P ro". (1 .. J iOKU \\\\\\\\"Ii prz)\'tomnosd OIN.\\\\\\\\b oei RZiidu do le/1o pozwolenie, by mógl n8Sl pnp,. nDe)\' mal- w y znatzonydJ\', \\\\\\\\v) cijlgnil}te \'Z kola zo!t aly e!Í two Qdpnwié, co ,i oen rtdo. rmmeFB\' nast puj cl!: Wnet po pólnoc}\' w)\'slano gonu do kròJa n -- 70, 8 S 0\' C 69., 6, 1 ]I; d , D , rrzYlìZh 46 Ijtgmemfi )10 s "go z Wid omoiclp 0 tf\'m. fI)a D8 St 2\'4 Sièrpnia 1831 t. ,\', "iJ 0 N J \'k g -1 R N Î É. W.-!nlD 19 Slerp,D\'IB 1Mf ,r.> o Qàz,i,n. H 1\',1ÒD" \\\\\\\\\'t Krakowië pn; Jl,ê\\\\\\\\\' ;hp tai,nf\'" ",/!,machu pori L. 59tJ2 U\'ilO\'cy 1\',,1t\'c P rHaV\\\\\\\\\'Yí, Trjbiln. I. Inst: \'\\\\\\\\1\\\\\\\\\'; 1\\\\\\\\11. KUikowit r J.. O\' rel! z d. 4 SIer,nn1a 1 :H r. do 26\'17 V9} íÛeg\'o; Vi, dródze xek uc, i s rlo\\\\\\\\\'\\\\\\\\ e) ì (ldr jjZl II publlc na ht),tae)\'8\' wrna glei KIt\'g(1 garcy 20 w bèC kllrli 2th na }aArz!". ChfCii \'J\'towilé I cych zaopatrzonych "\'. gotowèþ\'ifftri.dze oa, CIIIS i a\'r,iè) ice Hpr\'Szii Sl , irakuwlo d. Ii SlItrpJUI 1831 il Teodor \'(UI;UI ski Klim: Std. 780 pDego w imienîu Jtròla :rana III. oddano elektorowi kOlztownil sukniil w gierskll, szacowani!- na 30,000 talaròw. Blla to dloga suknia z aksamitu kUrmilZ)\'nowego, prll\' ktòley dziórki od guzikó\\\\\\\\V baczkami z dobrf\'go z}ofa op.tnone b)\'})\'. Spodnia suknia b)\'1a z lOateryi docl5tey, ozdobiooa dyameOlo\\\\\\\\\\\\\\\\emi guzik.mi, do kt6re)\' dodany b)\'l pas ze skóry tureckiey, dotern przerabiany, takie ze 210. temi spczilczkami i d)amentami. Do sukicD t)"cb dodano icslcze bardzo bog"\'!! suHf, Z rfko:sci(i dyamen!ami j rnhlnan1Ì ") i1r1zanpJ wleJkl kosZlolVny pH\'rsC!,!Í ze szrnarog.cm i drogie nader futro sobolowt\'. )\'0 p<\'luciniu wnzysc, przeprdw,bs/1IY przpz rzekf, .. rioia nôstçpne{!o IIrJdy !i rllgaze 2a nami Gwardp kròlet\'lska 2 karPliJl11i i wi kS2j1 C7 SrI!! olsukIJ \\\\\\\\\'\\\\\\\\I\'órila do Polski, griyz na mo. C, 2i\\\\\\\\\'\\\\\\\\\'ðl\'tego kontraktu slubnego, u.kt wi,ce)\' pez,\' kl\'ole"nie Die mlal zost.,é, t)lko 2. h plZ ow, r!wle damy ri\\\\\\\\\\\\\\\\OI5Rle i k"rJicn, G"arriya prz,\'hoczoa f\'leklora czekaJa z karetami ri]a pl\'l\\\\\\\\\'i rla kroJeV\\\\\\\\nf\')\', po drugiel\' fitr<.nie r7ek \'. UdaJisrn)\' Sl \\\\\\\\\\\\\\\\\'i c przez Ant\\\\\\\\\\\\\\\\\'p.rpiil do Mecheln, a zt.ml!\'d rio Rrux6I]li r!okild rrz).. b) Ilsmy dnia 12 SI,\'( z1]ill zaha\\\\\\\\\\\\\\\\ ;".z,\' d..a mie" ce \'" porirr\'z)\'. 7. a rilug(l Irn-ill.), gdy b),tn d:cia tu w.,.hoaé \\\\\\\\Vsl)Stkle pl\'qgo\'ow.nia, klorf\' eleklor rln przyi (Ja ZOO) sV\\\\\\\\\'o iey pncz "i prelPota, !ltor!" osobom orszakif\'Y sklftd.iflG \'m poriawa/, luh urlt)\', na kloryeh bJI\'sm obt\'cn;; t) Ie nod.m t"lIo, Ze n\'l!òzìe (.:rzf\'CZnie)\'Slego, iilk ...\' 1huxeJli, nle "\'Idzia eal dtVorll, ulgrlzie lepsHgo pur ilrJku ani ceremonii. BdloVta},sIDw c.h hÒÚdÍ ro. :!:n \'m\n',
 "1850\t1850.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tdymisjonowanemu nauczycielowi jak zawieszonemu zakładać szkoły prywatne, w czém nawet projekt rządu w su rowości izba przewyższyła. Przy tych postanowieniach większości nie zbywało na krzykach dosyć nie parlamentarnych i uwagach krzykli wych; przyzwyczajono się jednak do zamięszania na posiedzeniu i to nieparlamentarne postępowanie mniéj szkodzi jeszcze znaczeniu izby, jak owa nieloiczność w postępowaniu i znoszeniu nowém votum wczoraj zatwierdzonego wniosku, to bo wiem podkopuje zupełnie znaczenie parlamentarnego rządu. National myśli zaprzeczać prezydentowi Rzeczypospolitej sławy pierwszéj idei powiększenia żołdu wojskom. Według wspomnianego dziennika, kilku starych republikanów postanowiło pomiędzy sobą podać wniosek podobny (w istocie wniosek ten podali), gdy właśnie minister wojny swój przedstawił. Pan d'Hautpoul i prezydent Ludwik Napoleon Bonaparte są tylko kopistami owych republikanów i ci gotowi są prawie wytoczyć proces ministrom i prezydentowi, jakby o naruszenie prawa własności literackiéj. Zdaje się, że National przegrałby proces, bo oddawna wiadomo, że w Elysée o;tém myślano. Pan Girardin, wezwany przez komisję izby, rozwijał w tejże zasady swe o uorganizowaniu administracji Francji. Wykazywał on najprzód powody, dla których rewolucje z 1830 i 1848 roku zwłaszcza, tak szybko się po kraju rozszerzyły i przyjętemi zostały; główną według niego przyczyną, była zbyteczna,% centralizacja. Wykazywał daléj, że ta centralizacja krępuje rozwinięcie sił narodowych, a z niemi narodowe bogactwo; odpowiedzialność ministrów robi ona illuzyjną i najzdolniejszym utrudnia użycie ich zdolności. Żjda więc zmniejszenia liczby 9 ministrów do dwóch; mianowanie zaś większej liczby jeneralnych dyrektorów, by praca była więcéj rozdzieloną; ci dyrektorowie z swéj strony będą krajowi odpowiedzialni. Jakkolwiek cały ten rozbiór może do niczego niedoprowadzi, ważném to jednak jest przynajmniej, że ideę podobną rozbierać zaczynają. Corsaire donosi, że po ogłoszeniu nowego prawa o nauczycielach elementarnych, 5000 tych nauczycieli otrzyma dymisję. Monitor znowu ogłasza mnóstwo mianowań w armji i rozdań orderu legji honorowéj. Jeden z reakcyjnych dzienników dowodzi, że robotnicy obojętnie patrzeć będą na zamach stanu. Podejrzenia wzajemne stronnictw powiększają się niezmiernie. Głoszą, że gwardja narodowa Paryża zmniejszoną będzie do 30,000 ludzi ale samych zaufanych. Z tych wszystkich wieści to tylko pewném, że rozdział pomiędzy Elysée a zgromadzeniem narodowém coraz się powiększa. Prawie jednomyślne potępienie, jakiego w biurach izby doznał projekt do prawa o podwyższeniu płacy podoficerów, wywołało w Elysée nie małe wzburzenie. Z 15 mianowanych komisarzy 12 jest zupełnie temu projektowi do prawa przeciwnych. Ten sam los zapowiadają innemu projektowi do prawa, żądającemu kredytu 500,000 fr. dla nauczycieli elementarnych. W tym drugim projekcie, podobnie jak w pierwszym, widzieć będą ty|ko dążenie do popularności i odrzucą go, jeżeli w dzisiejszych okolicznościach gabinet odważy się jeszcze na tę klęskę. Armja liczy 24,470 podoficerów, podwyższenie im pensji o 5 centymów dziennie, wyniesie 1,786,091 fr., minister wojny spodziewa się z innych źródeł oszczędzić 2,023,935 fr. Wyprawa do La-Plata, tak niezawodna przed 24 godzinami, według oświadczeń nawet niektórych ministrów, nie nastąpi podobno całkiem. Constitutionnel zapewnia dziś, że wszystkie wieści z tego powodu są bezzasadne. Bulletin de Paris mówi, że powodem są pewne zawikłania dyplomatyczne. Wprawdzie dzienniki urzędowe nie prostują wieści innych organów ale z tego wnioskować tylko można, że gabinet sam nic jeszcze nie postanowił. Do Assemblée nationale pisze z Londynu pewien\n",
 "1908.15027322404\t1908.15300543286\tNOWA REFORMA\tJBC1\tsłoneczne z całodziennem utrzymaniem. Kuchnia bardzo smaczna. Opieka staranna. Korytarz ogrzewany. Ceny od pięciu do ośmiu koron dziennie. Pensyonat Jadwigi Krulikiewicz. 1074 3 6 io wynajęcia od 1 kwietnia do 1 września dwa pokoje umeblowane, kuchnia, balkon, blisko dworca. Cena przystępna. M. C. poste restante Kraków. 1215 3 5 Mążozyma w średnim wieku, kawaler, z małą k.mcyą i dobrze polecony znajdzie zaraz stałą posadę w charakterze kasy er a w handlu korzennym Jana Dymnickiego W Jaśle. 1252 2 3 i j rutynowany, znaj- J dzie umieszczenie w aptece we Lwowie ud kwietnia. Dokładne zgłoszenia: Sośclchi, Lwów, Szumłańskiego 11. 1102 10 10 Pomocnik drogueryjny rutynowany i dobrze polecony znajdzie umieszczenie zaraz. Pierwsza Droguerya i Perfumerya J. Wiśniewski K. Jędrzejowski, Kraków, Stradom. 1135 5 o Sklep bardzo dobrze się rentujący, przy nader ruchliwej i głównej ulicy jest do sprzedania z powodu stosunków rodzinnych. Bliższej wiadomości udzieli p. Oskar Doening, ul. św. Jana 3, (hala licytacyjna). 1230 3 3 Ma>sło naturalne, co dzień świeże, wysyła w 5-eio kilowych paczkach franko do każdej stacyi pocztowej za pobraniem po cenie 4 złr. 96 ct. Konstanty Harnaś, Szepes- ÓHaiiU, Węgry. 767 13 20 Wina węgierskie białe i czerwone, z poręczeniem naturalne, i czyste, przyjemne i smaczne, opłatnie w baryłkach 5 kg. po 4/< 1., a mianowicie zr. 1907 złr. 1'75, z r. 1904 złr. 2-—, z r. 1900 złr. 2 30, z r. 1895 złr. 250, 1 r. 1890 złr. 2 90, z r. 1885 złr. 3'50, z r. 1879 bardzo dobre lecznicze wino złr. 4-90, wysyła L. AŁTHEU, Yersecz 8, Węgry. 685 15 15 i. wiedonski knpnrny uM uiywaaycii pojazdów i uprzyji ma zawsze na sprzedaż w bardzo wielkim wyborze bardzo piękne, od zamożnych osób pochodzące landa, półkryto jedno i dwukonna kuczerfaetony wszelkiego rodzaju, lekkie kabryolety, browne i t. d. -Kupuje też całe urządzenia rozebranych pojazdów za gotówkę lub przyjmuje w komis Karoi Fischer Wiedeń, II, Praterstrasa 72, Hot*l Nordbahn. Tel. 20107. 133 56 0 Tanio nabycia 10 wagonów mało używanych szyn z akcesoryami, systemu XXI. c. k. kolei państwowych u iirmy Orenstein i Koppel we Lwowie, pasaż Mikolascha. 1266 2 3 Pa wynalazców! Do zużytkowania i spieniężenia poszukuje się wynalazków i pomysłów, wszystko jedno z jakiej dziedziny, za wysoką zapłatą z udziałem w zyskach. Zgłoszenia przyjmuje Krug 1 profesor AijuiJar w Bazylei (Basel, Szwajcarya), Freierstr. 32. 1267 2 3 Kantorzysta orakiylcani. olwoiajomiony z caiu rototą kancelaryjną, w niemieckim języku gły (stenogr., maszyna etc.) poszukiwany. Oferty z odpisami świadectw i warunkami do M. Paraskowicza, Hatenstein pod Wiedniem. 1251 2 3 NIEMA JUŻ ASTMY Znika natychmiast. Pochwały: Sto tysięcy franków, złoty i srebrny medal i hors concours. Wyjaśnienia za darmo, opłacone. Pisać pod adr.: Dr Glery, 53, Boulevard St. Martin, Paris. 176 610 „Penenif najlepszy i najtrwalszy materyał do krycia. 1254 2 10 PosRons&y I ftrillti Centrala: Wiedeń, I., Maximilianstrasse. Fabryki: Wiedefi, Witkowice, Budapesztfra&k do fsrtjesania ałosOa, największa zdobycz nowych czasów, nie zawiera ani ołowiu, ani trucizny, zatem nieszkodliwy, nie sprowadza bólu głowy. Barwi białe, siwe i rud8 włosy głowy i brody na jasne, ciemna i\n",
 '1877\t1877.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\t17805—2 —3 Kurs g ieIdy warszawskiej.—Dnia 3-go listopad a 1877 roku. Weksle. Berlin i vista z krótkim terminem (2 dni) 300 marek Londyn 3 mies. „ za1f.st Paryż 8 dni „ za 300 fr Wiedeń 8 dni „ za 150 fl Dopełnione tranzakcje. Z końcem giełdy żądano płacono Weksle. Berlin i vista z krótkim terminem (2 dni) 300 marek Londyn 3 mies. „ za1f.st Paryż 8 dni „ za 300 fr Wiedeń 8 dni „ za 150 fl 150.97 72-90 -82 \'/o-75 10.20 129.15 150.90 10.22 123.60 129.60 —. Papiery publiczno. Obligi skarbowe rs, 100.. 40/0L.zast.3okr. ser.IiII 50/0 L. z. nowe z r. 1869 duże w yi t>małe Listy zast. m. War. serji I ; : m Listy z. m. Lodzi serji I i n 4c/0 Listy likwidacyjne duże „ małe Bil. BankuCes. ser. I. II i III Ros.Poż.Premjowa z r. 1864 „ ".1866 5% Listy zastaw.rossyjskie Dopełnione tranzakcje Z końcem giełdy żądano płacono 96.83; 97 91 50 91.25 85.50 65 75 99. 97 15 91.75 91.50 85.85 95.75 215 208 96 85 91.25 91. 90.50 85*35 114. Akcje i Obligacje. Akc. wiel. tow. Ros. kol. żel. za rs. 120 Akc.dr. żel.W.-W. za rs. 100 Akc. dr. żel. War.- B. rs. 100 Ake. dr. żel. War.- Terespol. Akc. dr. żel. Fabr.-Łódzkiej Akc. Banku Iland. w War. Akc. Banku Dysk. w War. Akc. Banku Handl. w Łodzi Ake. W. Tow. ub. od ognia Akc. War. Tow. fabr. cukru Akc. T fabr. cukru Józefów Akc. Dobrzel T. fabr. cukru Akc. T. Lilpop Rau i Loew. Dopełntranzakc. Z końcem giełdy żądano płacono 82. 82.25 255. 249. 225. 224 50 132. 117. 225. 110. 525. Wartość kuponów od Listów likwidacyjnych 168 Monety. Półimperjafy pruskie bilety bankowe listów zastawnych 145% nowych 18117 /xs zastawnych m. Warszawy ser. I i II 44^9 m. Łodzi obligów skarbowych\' 35% pożyczki prem. I-ej emisji 1524/5 II-ej emisji 69% rs. 8.45 .— sztuki dwudziestofrankowe rs. 8 k. 28 .— marki niemieckie rs. kop 81 —kop. bankowe guldeny austrjackie rs. kop. 87. BIIWIJWI.IWII1IIHIIIIWIIII1IIIHiH II11Jt Uli l IIWI l IIIJI 1 JŁl Ij|Wysokość wody na rzece Wiśle pod War- - TEATR WIELKI. Dziś: Lunatyczka. Jutro: Kugiarka. TEATR ROZiAITOŚCL Diiś: Starzy Kawalerowie. Jutro: Fałszywe blaski.- Gonsiljum facultatis. Grzeszki babuni. Niżej podpisany Komitet ma zaszczyt niniejszem ogłosić, iż 24 Października (5 listopada) r. b. wieczorem o godzinie 8, w sali Towarzystwa danym będzie KONCERT na korzyśó Warszawskiego Damskiego Komitetu, zostającego pod prezydencją I. W. Hrabiny von Kotzebue. Biletów nabyć można w lokalu Towarzystwa w piątek i sobotę, w godzinach wieczornych od 8 do 10-tej w dzień zaś Koncertu w kasie. O liczny udział uprasza Komitet Towarzystwa „Harmonia." PROGRAM. Część I. 1. Phantasie „Stiicke," Sehumann\'a Nr 3 i 4, na fortepian, skrzypkę i wiolenczello, wykonają Panna Alberti, PP. Wildt, Goe- 2.,Moja pieśń Gumberta, wykona P. KUntzel. 3. -La Melancolië <5ó\'de\'froia\'a, na harfę wylana P. PlśtSf. 4. Róża Kummera, na Wiolenczello, wykona P. Goebelt.. 5. Ojeiee. i Syn, Efiizod z wojny, Fosta. Nieszczęście Kobiece, Gellerta. (Panna Brondęl.) Część II. 6. Kwintet z „Cosi fantutt.e," Mozarta, ułożony\n',
 '1990.49315068493\t1990.49589037925\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\temiterów nośników ładunków w postaci centrycznie umieszczonych pierścieni mających w przekroju poprzecznym kształt trójkąta równoramiennego, w podstawie którego są wyloty nośników ładunków wykonane z rurek o małych przekrojach, natomiast powierzchnie boczne sąsiadujących ze sobą pierścieni tworzą dysze pierścieniowe, naprzeciw których umieszczone są ażurowe kolektory, przy czym do przestrzeni pomiędzy emiterami doprowadzony jest gaz roboczy poprzez rurę w kształcie walca przedzielonego przegrodą dielektryczną. Generator według wynalazku odznacza się prostą budową, małymi wymiarami gabarytowymi, brakiem części ruchomych oraz łatwością łączenia w zespoły o dużych mocach. Inną zaletą tego urządzenia jest możliwość bezpośredniej przemiany energii cieplnej gazu w energię elektryczną, co zapewnia uzyskanie dużej mocy, wysokich napięć (kilkaset kV) i znacznej sprawności• Przedmiot wynalazku jest bliżej objaśniony w przykładzie wykonania na rysunku, na którym fig. 1 przedstawia generator w przekroju podłużnym, a fig. 2 generator w przekroju poprzecznym wzdłuż linii A-A na fig. 1. Generator według wynalazku składa się z obudowy 1 wykonanej z metalu lub materiału ceramicznego o dużej wytrzymałości mechanicznej i termicznej, której wewnętrzna przestrzeń przedzielona jest płaską przegrodą dielektryczną 2 na dwie identyczne przestrzenie 6 o różno imiennych potencjałach, w których znajdują się zespoły emiterów 8 i 9 nośników ładunków w postaci centrycznie umieszczonych pierścieni 3 mających w przekroju poprzecznym kształt trójkąta równoramiennego w podstawie którego znajdują się wyloty 10 i 11 nośników ładunków wykonane z rurek kapilarnych. Powierzchnie boczne sąsiadujących ze sobą pierścieni 3 tworzą dysze pierścieniowe 4 naprzeciw których umieszczone są ażurowe kolektory 16 i 17* Do emiterów 8 i 9 doprowadzone jest napięcie z zasilacza 14 poprzez izolatory 15* Przestrzenie emitera 6 po obu stronach przegrody dielektrycznej 2 są połączone z rurą 7 w kształcie walca doprowadzającą gaz nośny do tych przestrzeni z komory spalania poprzez rurę 5. W płaskich okładkach emitera wycięte są otwory posiadające połączenie z kanałami 4 utworzonymi przez pierścienie 3. Krawędzie 22 i zakończenia 23 pierścieni 3 są wymodelowane do najkorzystniejszego kształtu kanałów 4, w których następuje optymalne rozprężenie gorącego gazu nośnego. Pierścienie 3 zawieszone są na rurach 24 rozprowadzających równomiernie nośniki ładunków przewodami 12 i 13 do wylotów 10 i 11 emiterów. Zewnętrzne pierścienie 21 kolektorów tworzą układ labiryntowy, zapewniający odpowiednią szczelność dla przepływu gazu. Układ kolektorów połączony jest z zewnętrznym odbiornikiem energii 20 poprzez izolatory przepustowe 19. Ponadto w obudowie 1 są wykonane otwory wylotowe 18 dla odprowadzenia zużytego gazu nośnego. Zastrzeżenie patentowe Generator elektrogazodynamiczny, posiadający wytrzymałą mechanicznie i termicznie obudowę, wewnątrz której znajdują się elektrody emitera podłączone do źródła zasilania oraz elektrody kolektora połączone z odbiornikiem energii elektrycznej, znamienny tym, że wewnętrzna przestrzeń obudowy (1) przedzielona jest płaską przegrodą dielektryczną (2) na dwie identyczne przestrzenie (6) o różnoimiennych potencjałach, w których znajdują się zespoły emiterów (8 i 9) nośników ładunków w postaci centrycznie umieszczonych pierścieni (3) mających w przekroju poprzecznym kształt trójkąta równoramiennego, w podstawie którego są wyloty (10 i 11) nośników ładunków wykonane z rurek o małych przekrojach, natomiast powierzchnie boczne sąsiadujących ze sobą pierścieni (3) tworzą dysze pierścieniowe, naprzeciw których umieszczone są ażurowe kolektory (16 i 17), przy czym do przestrzeni (6) pomiędzy emiterami (8 i 9) doprowadzony\n',
 "1928.91256830601\t1928.91530051482\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tosadzonej i odchylaneipria fłowib^ maszyny, a drugie ramię tej dźwigni połączone jest zapomocą.dwóch ogniw z dwoma ramionami umocowanemi na dwóch wałkach w taki sposób, iż ramiona te tmożtna ustawiać poprzecznie w żądanem położeniu względem osi tych wałków. Każdy z rzeczonych wałków osadzony jest i obraca się w głowicy maszyny i posiada zaciśniętą na drugim swym końcu korbę, którą można ustawiać pod dowolnym kątem względem osi podłużnej tego wałka. Na, wolnym końcu każdej korby osadzony jest pokręcany czop, w który może wsuwać się 'drążek prowadny do igły, połączony przegubowo z płytą przymocowaną do dolnego końca trzonu podtrzymującego igły. Linja regulacji każdego z ramion obracających rzeczone wałki zbliża się ściśle do łuku, według którego porusza się punkt połączenia każdego z tych ramion że swem ogniwem, dzięki czemu po pewnem naregulowaniu jednego z ramion, skrajne wewnętrzne położenie właściwej igły wymaga jedynie niewielkiej poprawki, którą można wykonać dzięki nastawialnemu osadzeniu wzmiankowanych korb na rzeczonych wałkach. Na rysunku f iig. 1 przedstawia widok ztyłu okręftkowej maszyny do szycia, zaopatrzonej w niniejszy mechanizm nadający igłom ruchy poprzeczne; fig. 2 widok zboku z częściowym prizekr o jem głowicy tejże maszyny; fig. 3 widok zprzódu tej głowicy; fig. 4 widok perspektywiczny w zwiększonej podziałce jednego z wałków porusizających igły poprzecznie oraz jego nasta wialń ego ramienia. Okrętkowa maszyna do szycia uwidoczniona na rysunkach zawiera, jak zwykle, płytę 7, na której kładzie się materjał podlegający szyciu, wydrążony wspornik 2 i ramię 3 zakończone głowicą 4. W ramieniu 3 osadlzony jest i obraca się w odpowiednich łożyskach wał główny 5, zaopatrzony na jednym końcu w kółko pasowe 6, a na drugim końcu w tarczę korbową 7, połączoną w zwykły Sjposób zapomocą korbowodu 8 z trzonem 9 osadzonym w głowicy 4 maszyny tak, iż może on poruszać się pionowo w jedną stronę i zpowrotem. Trzon igły 9 posiada na swym dolnym końcu płytkę 10, na której osadzone są i obracają się dwie oprawki 11 i 12 do igieł. Oprawka 11 ma kształt pochwy 13 osadzonej i obracanej na osi 14, na-której nagwintowany koniec, przechodzący przez szczelinę 15 wyciętą w płytce 10, jest naśrubowana nakrętka 16 z podkładką 17, służącą do przymocowania tej osi 14 do płytki 10. Urządzenie to umożliwia dowoltie ustawianie poprzeczne osi 14 oprawki U względem płytki 10. Z pochwy 13 wystaje ku dołowi zacisk 18, w który wsuwa się górny koniec igły 19 i zaciska tam zapomocą śrubki zaciskowej 20, zgóry zaś pochwy 13 wystaje ku górze zacisk 21, obejmujący dolny koniec izasadniczo pionowego drążka prowadmego 23 zaciśnięty zapomocą śrubki 24. Oprawka 12 jest zupełnie taka sama, jak oprawka 11, a mianowicie w oprawce 12 osadzona jest igła 25 oraz zasadniczo pionowy drążek prowadny 26, przyczem obie oprawki 11 i 12 oraz ich drążki iprowadne 23 i 26 są tak połączone z trzonem igły 9, iż przesuwają się wraz z nim w kierunku pionowym w jedną stronę i zpowrotem. Drążek prowadny 23 przesuwa się przez pdkręcany czop 27 osadzony w tulejce bocznej 28 na wolnym końcu korby 29, umocowanej na wałku 30 zprzodti głowicy 4 masizyny okrętkowej, który\n",
 "1895\t1895.99999996829\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tproboszczem i prałatem w Zywcu na czele, reprezentacye w.fadz rządowych i autonomicznych, weterani i straż ogniowa, wszystkie cechy i nieprzebrana rzesza pobożnych z głęboką czcią witały swego Arcypasterza, który poprzedzony banderyą włościan na koniach, o godzinie 4 popołudniu przed bram ą tryumfalną stan ł. Po przywitaniu przez prałata, zabrał głos w nieobecności marszałka, wiceprezes i burmistrz m. Zywca p. Bronisław Sądecki, przybrany w strój narodowy i stan wszy na czelereprezentacyi powiatu i gminy, wygłosił piękną mowę powitalną, którą zakończył okrzykiem na cześć ks. biskupa. Widocznie wZfl1szony ksi żę Biskup podziękował ser. decznie za przyjęcie, poczem cały orszak udał się szpalerem utworzonym przez dziatwę szkolną do kościoła wśród spiewu pieśni nabożnych i odgłosu dzwonów. Książę Biskup powrócił wczoraj do Kra.. kow:.t. - Z ruchu kolejowego. Z powodu spalenia się mostu kolejowego na przesirzeni Dolina- Wygoda, ruch pociągów na tej przestrzeni wstrzymany na czas nieograniczony. Pisemne egzamina dojrzałości w c. k. IV gimnazyum we Lwowie, rozpoczynaj się dnia 16 b. m., ustne zaś dnia 23 b. m. Festyn. W niedzielę, dnia 15 b. m. odbędzie się na Górze zamkowej festyn na dochód Tow. Szkoł'y ludowej. Bardzo zajmuj cy program, a przedewszystkiem cel szlilchetny, zapewniają festynowi, w razie pogody, wielkie powodzenie. 3 redakcyi Czasu 82 zł. i 1 markę niemiecką na stypendya cieszyńskie. Rodzina Bochenków zamiast wieńca na trumnę ś. p. W. Jabłońskiego, złożyła na ten sam cel w redakcyi Czasu 10 zł. Grono członków Czytelni w Wadowicach zebrało dla ucznia gimnazyum polskiego w Cie szynie stypendyum 100 zł. na rok szk. 1895;6 w ratach mif:sięcznych po 10 zł. Takiez stypendyum utworzyło grono osób w Bochni. Grono nauczycieli c. k. wyższej szkoły realnej lwowskiej, utworzyło na r. b, szkolny jedno stypendyum w kwocie 100 zł. dla ucznia polskiego gimnazyum w Cieszynie. Kwotę tę wysłano na ręce przewodniczącego Macierzy polskiej na Szląsku ks. ar. Swieżego. Na międzynarodowym kongresie dziennikarskim w Bordeaux, którego obrady zapowiedziano na 13 b. m., reprezentować będzie Towarzystwo dziennikarzy polskich dr. Stanisław Tomkowicz, współredaktor Czasut Zmarli w ostatnich dnia oh W Łomży, Emilia z Chęcińskich Załęska, córka ś. p. Jana Chęcińskiego, szambelana króla pruskiego, mecenasa warszawskiego, który zmarł w kopalniach Syberyi, a siostra ś. p. Jana, dyrektora teatrów warszawskich, cenionego poety i dramaturga. Ś. p. Emilia była zamężną za mecenasem Załęskim, właścicielem dóbr Dembowo. W Czechach (wsi), w Królestwie Polskiem, Andrzej hr. Mieroszowski, właściciel dóbr, przeżywszy lat 82. Z Obserwatoryum c. k. Szkoły politechnicznej we Lwowie. Dnia 10 września. Barometr idzie w górę. W ubiegłej dobie licząc od godziny 12 w południe dnia 9 września do 1'2 w południe dnia 10 września b. r. mieliśmy wiatr północnozachodni o średniej prędkości 4 misek, niebo przeważnie zachmurzone, a powietrze wilgotne (70 proc. wilgotności względnej). Opad, deszcz; wysokość opadu 1'4 mm. Średnia temperatura w tym czasie była +120 0 C., naj wyższa +19'00C. wczoraj w południe, najniższa +6'6°C. dziś w nocy. Wczoraj wieczorem padał od godziny 8 ohwilowo deszcz, dziś rano stan nieba zmienny, opadu nie było. Zniżka barometryczna 745 do 750 mm. znajdowała się w środkowej Rossyi; zwyżka 770 do 765 mm. w\n",
 '1923.50410958904\t1923.50684928336\tLECH\tWBC\tpi <<ma, a 300naaai aia mąją prawo dunagan a ii« niedogtar caoayek auiwerów ich odszkodowania. Za rękopiay aia aaaiawtoaa redakcja nie odpowiada. ETA (> aa e g ł s c e ń: jeditotum.wii-ri\' .iniiiiuetr.lOOmk., towarzystw* opłacają ca kaadurasaw? ogł DX. posiedzenia, l«a* tylko takie, w rubryce "Towurzyema" 11 B mk., reklamy wiem« ił B mk., w "Kronk«" 500 mk., «głoszenia na pienvszej stronie jednotomowy wiercą milimetrowy 300 mk., na »ruf tej «tronie 200 atk. Ogłoszenia skomplikowali e C »strzeleniem miejsca «rac z nieczytelnym rękopisem IDlY kairlym poszczególnym wypadku 20% nsdw. Za tertuia druk ogłoszeń adm. nie odpowiada- Oglosz. przyjmąje sie, do g. 9. przed pot , G 1VII 12ZNIENS Codzienne pismo polityczne dla wszystkich stanów. f 147 Numer Redakcja i Administracja znajduje sie przy ul. Tumskiej 4 APOLSKI CZERWONY KRZYŻ urządza na powitanie powracających z Biedruska pułków naszych i. W środę, 4. lipca aa salach Saskie) Kępy AUT I. CZĘŚĆ: Przedstawienie amatorskie. O:legmny 1xxlzie; Roztwór prof. Pttla humoreska w trzech aktach Wmawera. Początek o godz. 8-mej wieczorem. Bilety do nab.cia od poniedziałku w finnie J. B. Lange i Przybyszewski, ul Parna. W dniu przedstawienia kasa otwarta od godz. 7 wiecz. Po przedstawieniu: II. CZĘŚĆ: TAŃCE. Wstęp na tańee tylko za zapro.szeniami. Dla członków Polskiego Czenvonego Krzyża wydawać się, będzie, dla uniknięcia kosztów, zaproszenia na tańce we wtorek, dn. 3. lipca ot godz. 3 4 po południu w biurze P. Czenvonego Krzyża, ul Trzemeszcńaka nr. 79 o prezesowej. Upraszamy o łaskawe poparcie Szanowną Publiczność z miasta jl okolicy. Za Zarząd j Drows Mnsiełowa pr. J. Kuszeniu Drotra Szafarkiewiczowa 00 sekretarka wice-prezes prezesowa. fronda diotec Rosji soraiecklej. Depesze doniosły, iż komunista Berton w parlamen- I cie francuskim podniósł mowu sprawę uzn?r.is. przAi Frar.- I cję rządu sowieckiego i nawiązania z nimi stosunków dy- I plomatycznych. (Poincare w odpowiedzi na to oświadczył, że pierwszym warunkiem ze strony Francji jest uznanie hnlF rzez A A S W Y c h dlUgów i zobowiązań wobec obywateli Aautuskich; warunek ten byi jak wiadomo postawiony !1lI na konferencjach w Genui i w Hadze z rezultatem nega- <De tywnym. W Hadze bolszewicy zaofiarowali rozpatrzenie O pretensji obywateli francuskich, przyczem wysunęli zasadę "\'\'\'\'zróżniczkowania tych pretensji, uznania sum należących się drobnym posiadaczom pożyczek rosyjskich, wykluczeniu zaś "kapitalistów". W tym celu zaproponowali rządowi francuskiemu dostarczenie danych o każdym wierzycielu Rosji na podstawie wypracowanego przez nich kwestionariusza, zawierającego szczegóowe pytania o jego ffe\' stanie majątkowym, familijnym itp. Rzecz jasna, iż rząd lkui francuski odrzucił te błazeństwa bez dyskusjin\' Od tego czasu rozpoczęły się usiłowania zbliżenia do Ag. bolszewików z jednej strony przez radykałów z Herriotem, jZ drugiej zaś przez łowców koncesji, nęconych wabne mi _* Półsłówkami agentów bolszewickich o nafcie, drzewie itp. smacznych kąskach. Misja Herriota nie dała żadnych rezultatów, ostatnio zaś wróciła misja amatorów koncesji pod kierunkiem p. buverger z rezultatem, polegającym na masie "projektów hkladów co do eksportu ziarna i drzewa" \'Projektów bolszewikom, jak wiadomo, nigdy nie braknie, zwłaszcza .. ca wywóz zboża, którego nie posiadają, jednak dotychczas Ijjfrikt tych projektów nie zdołał ze swoją korzyścią w czyn JQ oprowadzić.\n',
 '1929.84931506849\t1929.85205476281\tKURJER WILEŃSKI\tJBC1\tswego pobytu w Warszawie brał udział w konferencji dyrektorów P. K. P., na której między innemi omawiana była sprawa przedsięwzięcia środków zaradczych przeciwko często powtarzającemu się zjawisku spóźnienia się pociągów. W związku z powyższem inż. Falkowski po powrocie do Wilna wydał podległym organom wykonawczym szereg instrukcyj, zapobiegających na przyszłość spóźnianiu się pociągów. W celu przekonania się w jakim stopniu instrukcje te zostały wprowadzone w życie inż. Falkowski w najbliższy poniedziałek udaje się osobiście na inspekcję Dyrekcji wileńskiej. ZE ZWIĄZKÓW I STOWARZYSZEŃ Przy Klubie Sportowym Rodziny Wojskowej został wznowiony Kurs Konnej Jazdy, oraz sekcje: strzelecka, łucznictwa, gimnastyczna i tenis zimowy. Zapisy pań wojskowych oraz cywilnych przyjmowane są w poniedziałki i czwartki od godz. 4—5 w Sekretarjacie Rodziny Wojskowej, ul. Ad. Mickiewicza 13 (Dom Ofic.). ZEBRANIA I ODCZYTY Z Izby Przemysłowo-Handlowej. Dnia 28-go października r. b. odbyło się w obecności Prezesa Izby p. Romana Rucińskiego i pod przewodnictwem radcy p. Mieczysława Bohdanowicza, zaś w drugiej części, pod przewodnictwem radcy p. Adama Monica posiedzenie Komisji Drzewnej Izby Przemysłowo-Handlowej w Wilnie. Komisja obradowała nad zmianą taryfy kolejowej dla materjałów drzewnych i przyjęła do wiadomości sprawozdanie z działalności Izby w dziedzinie zrealizowania postulatów taryfowych przemysłu drzewnego Województw Wschodnich. W szczególności Komisja uznała konieczność obniżenia taryfy na dowóz drzewa do tartaków w Okręgu Dyrekcji Kolejowej Wileńskiej oraz obniżenia taryfy dla eksportu z tegoż Okręgu materjałów drzewnych przez granicę suchą. Główną uwagę Komisji skupiły sprawy związane z polityką Administracji Lasów Państwowych w dziedzinie sprzedaży drewna; Komisja uchwaliła domagać się, ażeby drzewo z lasów państwowych było sprzedawane wyłącznie krajowym zakładom przemysłu drzewnego, położonym wpobliżu odpowiednich objektów leśnych, oraz, ażeby ceny zostały znacznie obniżone do poziomu odpowiadającego obecnej pogorszonej konjunkturze oraz usprawiedliwionego poziomem cen materjałów obrobionych w eksporcie i na rynku krajowym. Wreszcie Komisja zaopinjowała projekt ustawy o rejestrowym zastawie drzewnym nadesłany przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu; Komisja wypowiedziała się za jaknajrychlejszem nadaniem projektowi mocy ustawy, uznająjc jednocześnie konieczność wprowadzenia do projektu pewnych zmian. Odczyty Czerwonego Krzyża. Staraniemniem Okręgu Wileńskiego Polskiego Czerwonego Krzyża, w nadchodzącą niedzielę o godz. 12 w południe w sali kina „Światowid" przy ul. Mickiewicza 9, dr. Antoni Borowski, Naczelny Lekarz Wileńskiego Towarzystwa Przeciwgruźliczego, wygłosi odczyt n. t. „Zapobiegawcze zwalczanie gruźlicy". Nikogo, z chcących istotnie dowiedzieć się o sposobach zwalczania tej strasznej choroby, nie powinno zabraknąć na niedzielnym odczycie, który da możność szerokiemu ogółowi zapoznania się z palącą koniecznością podjęcia walki z tym strasznym wrogiem ludzkości. Wejście bezpłatne. Ogólne zebranie członków i sympatyków Z. P. W. M. Dnia 7 b. m. o godz. 19-ej odbędzie się w lokalu Sekretarjatu BBWR, przy ul. Zawalnej 1 m. 4 ogólne zebranie czł. i sympatyków Zjednoczenia Pracy Wsi i Miast, na którem poseł dr. St. Brokowski wygłosi przemówienie sprawozdawcze o sytuacji sejmowej p. t. „Co dalej". SPRAWY LITEWSKIE Czytelnia i wypożyczalnia Litewskiego T-wa Naukowego. Litewskie T-wo Naukowe w lokalu własnym przy ul. Gimnazjalnej 4 otwarło w dniu 4 b. m. czytelnię i wypożyczalnię książek, dostępną dla każdego za oplatą 1 zł. miesięcznie. Czytelnia posiada skatalogowanych już przeszło 5000 tomów nieskatalogowanych zaś jest jeszcze koło 20 tys. Książki skatalogowane dotyczą przeważnie\n',
 '2005.95068493151\t2005.95342462582\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\twstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Jadwigi Tyborowskiej-Białeckiej, p o s t a n a w i a: odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. UZASADNIENIE: W dniu 3 października 2005 r. skarżąca wniosła do Trybunału Konstytucyjnego skargę konstytucyjną na „ponaruszane wolności i prawa konstytucyjne oraz ustawowe w rozumieniu art. 87 ust. 1 Konstytucji oraz art. 190 ust. 4 Konstytucji w postępowaniu Sądu Okręgowego w Białymstoku I Wydział Cywilny, Sygn. akt I C 310/02, wyrok z 7 maja 2005 r.”. Treść nadesłanej skargi stanowi chaotyczny opis szeregu nieprawidłowości, których, zdaniem skarżącej, dopuściły się organy orzekające w jej sprawie. W związku z nimi wnosi ona o wydanie przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia stwierdzającego konieczność uchylenia w całości zaskarżonego wyroku sądu okręgowego, opartego na sfałszowanych dokumentach i wydanie orzeczenia zgodnego z Konstytucją i ustawami. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: Skarga konstytucyjna jest środkiem służącym ochronie konstytucyjnych praw lub wolności, którego wniesienie uwarunkowane zostało szeregiem przesłanek wynikających z art. 79 ust. 1 Konstytucji, doprecyzowanych w przepisach ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.; dalej: ustawa o TK). Wniesienie skargi dopuszczalne jest tylko w sytuacji, w której do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności doszło na skutek wydania rozstrzygnięcia w sprawie skarżącego, przy czym naruszenie to wynika z zastosowania przez orzekające w sprawie organy przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego, który jest sprzeczny z Konstytucją. Innymi słowy: naruszenie praw lub wolności konstytucyjnych, których ochrony chce skarżący dochodzić w trybie skargi konstytucyjnej ma być efektem niekonstytucyjnej treści przepisu zastosowanego przy rozpatrywaniu sprawy skarżącego, nie zaś wynikać z niewłaściwego zastosowania tego przepisu przez orzekające w sprawie organy. Celem skargi jest bowiem usunięcie z systemu prawa niekonstytucyjnego przepisu, którego stosowanie skutkuje naruszeniem chronionych konstytucyjnie praw lub wolności. Skarga konstytucyjna nie jest zatem skargą na stosowanie prawa, tylko skargą na przepis prawa. Trybunał Konstytucyjny rozpatrując skargę nie pełni tym samym funkcji kolejnej instancji odwoławczej, nie bada zgodności z prawem i słuszności podjętych przez orzekające organy rozstrzygnięć. Przedmiotem skargi jest zatem zarzut niekonstytucyjności przepisu, którego zastosowanie doprowadziło do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności skarżącego. Z tego względu art. 47 ust. 1 ustawy o TK wymaga, aby w skardze zawarte zostało „dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji i w stosunku do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją”. Jest to warunek sine quo non stwierdzenia niekonstytucyjności przepisu, które to stwierdzenie stanowi dopiero, zgodnie z art. 190 ust. 4 Konstytucji, podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia, co w konsekwencji prowadzić ma do uchylenia istniejącego naruszenia chronionych konstytucyjnie praw lub wolności. Treść skargi konstytucyjnej stanowiącej przedmiot wstępnego rozpoznania wskazuje jednoznacznie, że skarżąca nie kwestionuje zgodności z Konstytucją jakichkolwiek przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, tylko zasadność podjętego przez orzekający sąd rozstrzygnięcia, a przede wszystkim sposób przeprowadzenia postępowania dowodowego w sprawie. Tak sformułowanej skardze konstytucyjnej, jako niespełniającej podstawowych przesłanek zawartych w art. 79 Konstytucji, należało odmówić nadania dalszego biegu. Mając\n',
 '2006.6\t2006.60273969432\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\t1962 r. o Sądzie Najwyższym, ma nadal moc zasady prawnej i wiąże wszystkie składy Sądu Najwyższego. Przemawia za takim stanowiskiem konieczność uwzględnienia roli pełnionej przez Sąd Najwyższy w systemie wymiaru sprawiedliwości. Jako naczelny organ władzy sądowniczej powołany do zapewnienia jednolitości orzecznictwa sądów powszechnych i wojskowych, Sąd Najwyższy w pierwszej kolejności musi przestrzegać jednolitości orzecznictwa jego składów orzekających. Aby to zapewnić, ustawodawca w kolejnych ustawach regulujących ustrój Sądu Najwyższego przewidział instytucję zasad prawnych i związanie nimi wszystkich składów orzekających Sądu Najwyższego. Oznacza to, że regułą jest kontynuacja orzecznictwa Sądu Najwyższego, której skutkiem jest utrzymanie mocy zasad prawnych wydanych pod rządami poprzednio obowiązujących ustaw o Sądzie Najwyższym. Taka reguła wynika z uzasadnienia uchwały całego składu Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 1992 r., Kw.Pr. 5/92 (OSNCP 1993 nr 1-2, poz. 1). W uchwale tej Sąd Najwyższy przyjął, że poprzednio uchwalone wytyczne w zakresie wykładni prawa i praktyki sądowej nie mają mocy zasad prawnych, ale wynika to z ich szczególnego charakteru, a zwłaszcza całkowitej rezygnacji z istnienia takiej instytucji. Nie odnosi się to do uchwał składów powiększonych stanowiących zasady prawne. Do tych uchwał podjętych na podstawie przepisów poprzednio obowiązujących ustaw o Sądzie Najwyższym należy więc stosować art. 62 1 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. i wynikające z niego związanie składów orzekających. Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym przedstawione zagadnienie prawne nie widzi podstaw do wszczynania procedury odstąpienia od zasady prawnej wynikającej z uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 30 maja 1966 r., III PZP 15/66, a byłoby to potrzebne, gdyż zgodnie z trafnym wyrokiem z dnia 19 sierpnia 1963 r., II CR 511/63 (OSNCP 1964 nr 5, poz. 104), związanie składów sądzących Sądu Najwyższego zasadą prawną obejmuje nie tylko to, co dana zasada prawna głosi bezpośrednio, lecz także i to, co z absolutną koniecznością logiczną z niej wynika; skład sądzący Sądu Najwyższego nie może więc oprzeć swego orzeczenia na poglądzie, którego pogodzenie z zasadą prawną byłoby logicznym niepodobieństwem. W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że art. 4771 1 k.p.c. (według poprzedniej numeracji wskazanej w uchwale art. 475 1 k.p.c.), którego między innymi uchwała ta dotyczy, został uchylony ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 172, poz. 1804). Odstąpienie od zasady prawnej jest w tej sytuacji niecelowe, gdyż mogłoby mieć znaczenie tylko w sprawach, w których wyrok sądu pierwszej instancji zapadł przed wejściem w życie wskazanej nowelizacji. Uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 30 maja 1966 r. funkcjonowała jako zasada prawna przez 40 lat, mimo że od początku budziła wątpliwości (por. w szczególności krytyczne glosy W. Siedleckiego: OSPiKA 1967 nr 5, poz. 112 i J. Krajewskiego: NP 1967 nr 9, s. 1203 oraz aprobującą glosę S. Rejmana: NP 1967 nr 9, s. 1208). W orzecznictwie Sądu Najwyższego interpretacja wynikająca z tej uchwały była jednak w podtrzymywana i rozwijana (por. wyrok z dnia 4 listopada 1966 r. II PR 436/66, OSNCP 1967 nr 4, poz. 79; uchwała z dnia 18 grudnia 1967 r., III PZP 38/67, OSPiKA 1968 nr 6, poz. 116; PiP\n',
 '2013.31232876712\t2013.31506846144\tSĄD OKRĘGOWY W WARSZAWIE XXIII WYDZIAŁ GOSPODARCZY ODWOŁAWCZY\tSAOS\tw Warszawie, XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w następującym składzie Przewodniczący: SSO Alicja Dziekańska Sędziowie: SO Tomasz Pałdyna (spr.) SO Andrzej Kubica Protokolant: Aneta Tchórzewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2013 r. w Warszawie sprawy z wniosku STOWARZYSZENIA (...) w W. o zmianę danych w KRS na skutek apelacji wnioskodawcy od punktu II postanowienia Sądu Rejonowego (...) w Warszawie z dnia 5 grudnia 2012 r. sygn. akt Wa XII Ns Rej KRS/(...) postanawia: uchylić punkt II zaskarżonego postanowienia. Sygn. akt XXIII Ga 27/13 UZASADNIENIE -----------postanowienia z dnia 25 kwietnia 2013 roku W postanowieniu z dnia 5 grudnia 2012 roku Sąd Rejonowy (...) Krajowy Rejestr Sądowy, po rozpoznaniu skargi na orzeczenie referendarza sądowego, oddalił częściowo wniosek stowarzyszenia (...)o wpis zamian w statucie w zakresie art. 10 ust. 1 tego aktu, który pozbawia członków stowarzyszenia będących pracownikami biernego prawa wyborczego w okresie dwóch lat od dnia rozwiązania umowy o pracę oraz w zakresie art. 10 ust. 2, który umożliwia małoletnim w wieku od 16 do 18 lat przynależność do stowarzyszenia i korzystanie z czynnego prawa wyborczego, pozbawiając ich tym samym biernego prawa wyborczego. Oba przepisy wzbudziły wątpliwości sądu meriti, które uznał w pierwszym przypadku że różnicowanie członków w ich prawach ze względu na to, czy są zatrudnieni w stowarzyszeniu narusza „zasadę równoprawności poszczególnych członków stowarzyszenia, która wynika z zasady samorządności, czyli możliwości decydowania poprzez prawo głosu oraz prawo działania w organach”. Sąd powołuje się przy tym na zmieniony jednocześnie art. 21 ust. 8 statutu, z którego ma wynikać, że członek zarządu nie może zostać zatrudniony na podstawie umowy o pracę w ciągu dwóch lat od zakończenia pełnienia funkcji, z czego ma wynikać, że stowarzyszenie odseparowało członkostwo w organach od zatrudnienia w stowarzyszeniu. Zdaniem sądu pierwszej instancji jest to możliwe tylko w kontekście zmian art. 21 ust. 8 statutu. Statut może bowiem dowolnie kształtować zatrudnienie (ograniczać je) w stosunku do członków i jak ocenia ma to uzasadnienie w treści art. 2 ust. 3 prawa o stowarzyszeniach, które z zasady wyklucza oparcie pracy członków na zatrudnieniu. Nie może mieć jednak jak wywodzi się dalej wpływu na to, żeby członkowie stowarzyszenia tylko z powodu tego, iż zostali zatrudnieni, byli ograniczani w swoich prawach członkowskich. Sąd zauważa przy tym, że już z preambuły do ustawy wynika, że zrzeszanie się osób fizycznych w stowarzyszeniach jest realizacją idei wolności zrzeszania się oraz uczestniczenia w życiu publicznym oraz, że wynikająca z art. 2 ustawy zasada samorządności oraz pracy społecznej członków, jak również wynikająca z art. 10 zasada, iż władze stowarzyszenia są wybierane, zawiera w sobie zasadę, że członkowie powinni korzystać z pełni praw i obowiązków w stowarzyszeniach. W tym miejscu Sąd Rejonowy posługuje się przykładem odrębnego rodzaju członkostwa dla osób prawnych. To zaś jak wywodzi się dalej świadczy o tym, że zwyczajnym członkom stowarzyszeń przysługiwać powinna pełnia praw członkowskich, zaliczając do nich bierne i czynne prawo wyborcze. Uzasadniając odmowę rejestracji postanowienia statutu zawartego w art. 10 ust. 2 sąd pierwszej instancji odnotowuje, że kwestia praw wyborczych małoletnich została uregulowana w art. 3 ustawy, w świetle którego jeśli\n',
 '1933.80273972603\t1933.80547942034\tNOWY DZIENNIK\tJBC1\tw pewnych kol:1eh angielskich j w prasie wywolalo nieufliosé i wielkie zaniepokojenie. ruszQ talde przytoczyé mowQ podsekreta- \'rz:1 stanu w ministen;twie wojny, Duff Coopera, który oswiadczyl: "Nie bylo wypadku w historji swiata, aby którykolwlék naród z takim entuzJaz mem przygotowywal now wojnt:, jak to obecnle czyni naród niemlecki". Byloby bezcelowem dodaje korespondent zaprzeczaé, ze tego rodzaju zapatrywanie szerzy slç w calej AnglJi. W dlnfszym wywodzie Hitler m. in. o wiadczyl, ze twierdzenie, jakoby naród niemiecki przygotowywal si do wojny, jest zapoznaniem (I) istoty rcwolucji narodowej. Ou, jak przewatnie wszyscy przywódcy ruchu narodowo-soejalistyeznego, to dawni iolnierze frontowi, a tych nie mozna posq,dzaé, aby z entuzjazmem przygotowywali now!!! wojn Mlodziez niemieeka wychowywana jest jedynie (!?) do walki z plag:j, wewnQtrznll, a. przede wszystkiem z komunizmem, 0 którego niebezpie- (,zenstwie w Anglji nie majq. pojlìcia. Na dalszq. uwagç korespondenta, iz panuje pop;lqd, ie narodowi soejaIi ci wychowujq. narM niemiecId w nienawi ci do Francji, aby doprowa- dzié do wojny i przez zwycilìstwo u skaé satysfakejQ Hitler o wiadczyl, ze naród niemieeki wychcwywany jest jedynie w miloeei ojczyzny. Naród uiemiceki nie potrzebuje silì wstydzié swoieh wyczynów militarnych (II) mimo przegranej wojny. W tydzi siQ tylko tych ludzi, któr:r: w najcir;zszyUl okresie pozostawili ojczyz pastw Josu. All\' tych wszystkich jut usunilìto. Na uwagQ 0 wychowywaniu mlodziei.y w obozach jJracy Hitler zapewnial, ie wychowanie to nie ma nie spólnego z wojskiem (II) i fe mlodziez nil\' n hy\\\\\\\\yp. trim wici!zy wojskowej, leez <,zysto spoJe cznq. Pytauie dotycqce posiadania przez Niemcy zagranic:], fabryk amunicji Hitler zaprzecza, jak równiez pytanie odnosz ee si do szkolenia ezlonk6w ltcichswehry w obsludze wielkich dzial II\' w twierdzach nadmorøkich. (:) Berlin. 19. 10. (N) Wobee katastrofalnego spadku llandlu zagranicznego wydal rZ:j,d Rzeszy rozporzQ.dzenie, maj ce na eelu usprawnienie i po pieranie niemieckiego handlu zagranieznego. Dotyehczasowy instytut centralny handlu zagranicznego zost:1je przeistoczony na instytucjQ Rzeszy dla handlu zagranicznegQ, kt6ra z06taje przydzie lona do ministerstwa spraw zagranicznych i ministerstwa handlu. Pozatem utworzona zostaje rada handlu zagranicznego, kt6rej zadaniem b dzie utrzymywaé ll.lcznosé milìdzy sferami gospodarcze mi a wladzami Rzeszy z prawem stawiania wniosk6w, zmierzajll,cych do ywienia. ha.ndlu zagranicznego. I Antyniemiecka akcja bojkotowa rZé\\\\\\\\du cejloñskiego j l (:) Londyn. 19. 10. ZA T. "Times" donosz!!! Bombaju, iz rada paóstwa w CejIonie zglosila wniosek, aby rZQd proklamowal zakaz importu to warów niemieckich. Bçdzle to pierwszy wypadek akcjl rZlldowej, zmierzajllcej do bojkotu towarów niemieckich. Wnlosek umotywowany jest tem, :1e Syngalezi narównl z Zydami dotk 1 sIf nlemlecq ustawlf. ruo - Rz d U. S. A. zaJmie sie propagand hitlerowsk w Ameryc:e (:) Nowy Jork. 19. 10. ZAT. Przewodniez cy ko misji imigracyjnej Izby R prezentant6w Samuel I Dickstein, który w swoim czasie zapowiedzial wszczQcie dochodzenia w sprawie propagandy hit \'prowskiej w Ameryce, odbyl dluisz konferencjlì sekretarzem stanu fiullem, który oswiadczyJ, Îz rz d ameryka6ski weimie udzlal w tern docho I dzeniu. Tak wiçc éledzwo w sprawle propagandy hitlerowsklej prowadzone bçdzle wspólnle przez kongres amer \'ka6ski oraz przez rZlfd ameryka6ski. I\\\\\\\\ontrdemonslrøcia ZYdÓW nowojorskích (:) Nowy Jork. 19. 10. ZAT. Zydowskie organizacje w Nowl\'m Jorku p\'nY..i\'otowuj kOQtrde- I monstraejlì\n',
 '1861.01643835616\t1861.01917805048\tAMTSBLATT ZUR LEMBERGER ZEITUNG\tJBC1\tba ntfd.)abigunge..Ba.pfta( nfpriid)e 3u cr eren gIauben, iemit ilufgefl.1rbert, {bre l.1rberunBfr. unD lnf.ptiid)e !5ngn n ci 3um 28. ebruar 1861 beim Czerno\\\\\\\\....itzCl\' f. f. 2anbeegerld)te fd,1rift. UdJ 1.1ber miinblfd) anaumdbcn. Ic nmeIj:lung at au tnt oIten: a) $)ie gellQuc {ngabc be ot\'u!1b Bunamen£J, baml ofJl1otte .pauB,9(ro. be, nme[berG 1111b feiue£J aUfiinigcn Ct1oUn:1icttigtol, mcId}et cinc mit bru gcfeeIid)en tfl.1tbctniffcn \\\\\\\\Jetfeł)rne" 11nb le\' gaHfitte oUmad}t bel3ubtlngen at; b) ben etrag bct angcfVrorotnen .pt;łJot1)efar, oi\'berul1g fOIl\\\\\\\\o I be\' itBlid) bee .Ra.\\\\\\\\Jild al aud) ber aDfaUIgen .3infen, in fc lt\'ei t tlefe1ben ei 1 9Iefd)c ą3fanbtcdJt mit tcnt a.pita( geni!ptn; c) bie biidJcrtld)e 1Bcdie6ung ber QlIgemt1beten ą31.1j1, un!) d) wenn rCt !lir.melbcI felnen \\\\\\\\ufrnt6alt aupct1)alb te reł>ren9d ticfe£J f. f. erid)t bat, bic al11baftmQltuno eine [ylftcri tL 1 o[yncuben etJollmad)ti.gten aur nnabme bel gerld)tlfd;w er\' otl:-tlunilen, t1JihiBen biefelbll1 lebiglid) mitteljt bet oft all Dl\'l1 !nOlelber un\'b a\\\\\\\\1)or mit gIeid)er mcd}t Witfung wie bie u finf\' tlen &nbel\\\\\\\\ oefdJe£)enc .3ufteIIung wutbcn abgefenbd wed\'cn, Jugleid) witb bcfannt gemad}t, hap Hjenjgc, tel\' tU !nmd\' bun g in oblgct riit rinaubtincen untetlaffcn roiitbe I fo al1geff en roctben wirb, ala umm et: in bie Ul\'brrweifllng felner %orhrlll1\\\\\\\\\\\\\\\\ (lIIi: ba l.1ulge Ci:ntla ung(\\\\\\\\.JłQpital tlad) IDlapga{le bcr 1911 treffel1bcn Ulci; cnfor e ctllgewH1igt \':lt!e, unb bnp r fmlct bet ter etfJant-h:nv nid)t IlJcitet gebort werbcn wltb. :.tJft bic \\\\\\\\2111I11c1bung ftifł nf 1;;met1h \\\\\\\\m [i et t aUi ta Vlcd)! ieber inl\'Jet\\\\\\\\tung IJIlt- jet)eB mccf;t J:1ittd regfn ein \\\\\\\\1on trn ctfd:ei, nenben mfH)eiligtell im inne b S. 5 be faiferI. q3Qtcl11te \\\\\\\\Jom 2[, c telllbetI850 fjetroffcne Uc6ereinfl.1l11men, untet ber \\\\\\\\El.1tau fetunf!1 bo frine orberun nad) ID ajj i m bud)etIid)cn fflanllotbnung allf bQ£J ntlaftunBt3..«ał>lta{ iibmviefen worbm, obel\' im einue bc S. \'j be faifer!. \\\\\\\\.ł.)IItctltel> tom 8. 9(L\\\\\\\\!.1em!JcrI853 auf @rullb ullb l.1bl\'ll !)er diert ge6liebcn 1ft. ie jgrrabfaumung ber acitgclcd)ten Inme(bung bat in Pe3u auf i r.c erfollel1, rodd)c bal5 obigt (\'\\\\\\\\hunbentla ung , ał>ita[ aU bem itel be eigel1en Qłc3ug red)te anauf.prrrocn g(auben, tie wHfid,\'C 1.1{Be, bap bicfer .Rapftal bctl\'ill) Dnu JU\\\\\\\\1)eiiunB wn!Jet ol)l\\\\\\\\c roeitcr IDurbe auegefl,)lgt t1Jerbm, unb bem l-l3ratcnbenten \'IIUt \\\\\\\\Jorbe aIteH bIeibt, i tt umneilllHd)cl1 med)tc ge en bic faftifd)en e ct geltfli b 3U mactJen. u hm mat e e f. r. 2anbe£Jgerfd1tc Czernowitz, bell 22, 9?o\\\\\\\\1em!Jet 1860. (lala) (ij b i ł\' t. (11 )/t. 24.0. mon tem f. f. eoirf amH a{ GJctidJle In BolecbOw l1)irb ben dUJaigcn Chilen bcil Salamon HemCl\' mit bfffem bifte IW fannt gemad)t, bap San Chan e Strcit gcborenc Reine!\' wibet bie !iegcnbc IDłoffe bd Salomon Heine!\' biel\'gerid)te dne .RIagc auf Ja rUtl!l beB ettaBc \\\\\\\\Jon 120 jy. .\\\\\\\\tIDł. einomid)t at, t1Joriibn: mit 1Befd)ei t \\\\\\\\10m 2!t. l.1lJembet 1860 B. 22411 bie ::tagfaęul1g au f ben r.. IDlan 1861 fej1gcfc t wurbe, S)a Alit tbfdJQft naci) Salamon Reiner biebcr fid) icman\'iJ etb crWirt Q(\\\\\\\\t, fl.1 Wirb ha Iicgenbell IDlaff.1 bl felbelt Salamoo Gar" bard auf ibre efQbt unb stofłcn 3uIII £utotor bcfteUt \\\\\\\\lnb telnfd(\' n bel al l cl1 I\\\\\\\\ngef\\\\\\\\i t!e [)efd)efb bicfe;;. C jetfdJte 3ugc etIt. IDem f.\n',
 '1955.61917808219\t1955.62191777651\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tczynności jeśjf wciąganie ^walfrów ppciĘwyfih <*<> podstawy pw^ jej praechodzaihi przez złącza kotłowe, jak też wysuwanie ich dla uzyskania potrzebnego ojtarcia przyrządu w czasie jago pracy. Tulejka 15, jak to wspomniano, jest prowadzeniem żerdzi 5 i leży w jej osi. Jest ona zamocowana z podstawą 1 obrotowo, przy pomocy łożyska stopowego 10 i nakrętki 12. Wolny koniec tulejki 15 posiada łeb, np. sześciokątny 8, dla klucza grzechotkowego, którą zastosowano z uwagi na konieczność przejścia klucza, przez trzonek 11 żerdzi 5. Na gwintowanej części tulejki 15 osądzona jest obsada zaczepów 3 wraz z dwoma zaczepami 6. Zaczepy 3 są zawieszone na wkrętach 14, osadzonych w wysuniętych ramionach obsady i posiadają u swego dołu hakowe zaczepienia, u góry są wydłużone do ich regulowania. Ze względu na potrzebę stałego rozchylania się zaczepów, wyposażono przeciwne końce zaczepów w dwie sprężynki 9, ściągające górne końce zaczepów ku środkowi. i Moletowana część tulejki 15 służy dla chwytania ręką przyrządu podczas jego pracy. Miarą wielkości przyrządu jest średnica podstawy 1, jak i maksymalna rozpiętość ramion obsady za*- -czepów 3. Wymiairy te winny odpowiadać wygodnemu przejściu przez otwory wewnętrzne złącz stożkowych kotła, jednak różnica tych wielkości nie powinna przekraczać 5 mm. Posługiwanie się przyrządem jest proste. Przed włożeniem przyrządu należy ściągnąć prowadnicą stożkową wałki oporowe 7 ku środkowi i wysunąć je dopiero po przejściu przez pierwszą złączkę oraz oprzeć wałkami o czoło drugiej złączki. Z kolei należy ręką kręcić tulejką 15 tak długo aź zęby zaczepów oprą się na czole pierwszej złączki. Dla dalszego okręcania należy użyć klucza. Obrót tulejki 15 względem podstawy 1 jest łatwiejszy przez zastosowanie łożyska stopowego. Przez dalsze kręcenie tulejki podnosi jej gwint obsadę wraz z zaczepami, unosząc przy tym pierwzą złączkę. Złączki, oddalając się od siebie, wychodzą z gniazd i odłączają poszczególne człony zestawu kotła. Zastrzeżenia patentowe 1. Przyrząd do rozbierania kotłów centralnego Ogrzewania na pojedyncze osłony, posiadający narząd do opierania się o jedną osłonę oraz zaczepy do zahaczenia o drugą osłonę, połączone z nagwintowaną tulejką, stanowiącą kadłub przyrządu, która przy pokręcaniu oddala lub zbliża do siebie narząd i zaczepy, znamienny tym, że tulejka (15) osadzona jest osiowo na zaopatrzonej w ręczny uchwyt (U) żerdzi (5) i oparta jest na łożysku stopowym (10) na podstawie (1) przyrządu, zawierającej stożkowe wgłębienie z osadzoną wewnątrz niej, przesuwną przez żerdź (5) i umocowaną do niej wydrążoną prowadnicą (4) o kształcie ściętego stożka z trzema podłużnymi otworami, służącymi do prowadzenia główejc wkrętów (13) wiążących przesuwne promieniowo w podstawie (1) wałki oporowe (7) w prowadnicy (4). 2. Przyrząd według zastrz. 1, znamienny tym, -- * że tulejka (15) posiada moletowana część (2) przedłużenia,, zwróconego do uchwytu ręcznego (11), na której znajduje się łeb śrubowy, np. sześciokątny (8) o średnicy więkzej, aniżeli uch wy ręczny (11), służący do dokręcania tulejki (15) za pomocą nasadzonego nań klucza grzechotkowego. 3. Przyrząd według zastrz. 1 i 2, znamienny tym, że zaczepy (6) są osadzone przechylnie na ramionach (3) obsady na tulejkę (15) na wkrętach (14), przy czym po stronie przeciwnej do hakowych zaczepów są one jiocjskane do środka przyrządu za pomocą sprężyn\n',
 '1828.27049180328\t1828.27322401209\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tto {)bQi tDYI11: nie wyrlal ani ;<"Z\\\\\\\\IY i aoi z4xilJÇÓ\\\\\\\\>> dpodpo\\\\\\\\Vje hini;c cr,cllgnpl gr1)\'Z równemi zdra)\'cami st! ci, \'ktÖ?} n \'Cpí;H\' go K1\',\\\\\\\\"lawy knyhiifi íak c\', \'ktOl\'zy zpdai;t f\'ìzeczH,osp0\'litey. KonjecztJo- ci \\\\\\\\",j c ,j t, a.by Rejent iaw.niet:.ikowepott<;PC]W,Nl,ie n .ganj ,1 wn}6sl\', izby Mini. $tro\\\\\\\\l ie do .odpo-wiedzi póci,gn,jonemi zosta.liiir. \'V1I\'la-ReaJ,iedyny Z obecmyá. Minislr6w znalaZ\'Ì te-n kre\'k zaspieszny po, utlvorzeniu tlopiet;Q gab.inetu, do aego \'J.K. Wysokosé fnid p-rawe. {) otaczaiii;:;ey za\'s tì:Ch\'1 fakcyi wcale nie ".ie. Hr. Linharel: wspierat \\\\\\\\"niofJek Hr. da Tai\'p<l. Ni.e s zj .by irtnialo "!Iiczne s.trolUJictv\\\\\\\\o przeciw kenstytucyi ,ale ..2nayrluiii sj $obyktóI\'e i chciJ. .ebalié, .a ie zashjgui na t.ai" Hr. da -Ponte l\'l\'i-ówi! I\'rzed.w ,,\\\\\\\\niGÙowi.. I1r. da TÚpa zabral owu gl:D$ i Wj\'razil: Naganiaii\\\\\\\\ mi, iz powiedziaèez:x{ ieJ K:WysiilkQsé Infanta eta- .(;za fak(;j\'ia; lecz ia nje ie em przyz wyczajony .cufaémoieslo,wa, !Í powtarzam z, Poe- If Franøuz.ki m: II ze powiem to ieszcze raz, idelr b dÚe \'potruba." Przyymui c go- ,Itlnosé Para, bylempe,wl},y" ii abeymui hoiIlorowy uniili, ua \'którym w potrzebie na- et l1mn..é potrz,eb .,iii.k to ,i,u.z p!tazal\'em Jla placL1 þoju. Gdybym I,Ill1iemal)ia moie,go liie mòg woJno oswiadczyé, tedy Die bJlbym Jepszym od konia KaIigllli.. To zwierz nosilo .I,uk l1jiJ ,Sep<l,tora Rzy,nskiegtl, a i.. osjlbym ty lko sukn,i!l Pa,ra r.ortug.>lskiego;, W niolek tostü ie nak wi kszoscj 2.ch glosów przp.ciw .7 odrzuco y. W !z\'bie Deputo- \'Wi!nych\' p. Magalhaen. uczy il podobn).z "\'niilsek, który u.tnymal ,aii lubo.z ,Ilí\\\\\\\\czne- ;rnj odmÏímami. Z L()ndynu d. 19 Ml!rra. Dni. 17gQ b. m. poJudnia oclby!a si, labinetowa r da u Lordi Kanclena, na któ- 541 J I re prawie WSZp1\'CY ,znaycìowa!i si IHinis1ro- :wie, a \\\\\\\\V wi,eczårD god.zii,ie 10. ,druga w)\'clziale Sp.!\'i\\\\\\\\ l za,granic.zny,c.;h. "Z .z..]"m (w)Iaza Gazet-a Ku!"yer) \\\\\\\\"uporninñ!l1Y G pogloskac.h iakje ro.zchorJzf sj 0 post powðni)l Infant" Don Migue1 \'i wp!pvie" iaki ;;naiil nad nim Kr6 owa Matka j pot zne s.1ronnich 0,. Je.hlì tak däley b,chic" tedy ía na strona nie b: dzie mu ufaé. Wszystkie wo)\'sJp Angieh \\\\\\\\Íe odplyni! do 24 b. m. z Porlugalii. J\' Tøz piswo zaprzecza t,,\'ierd,zcniu i"kaby POI.la mogla ieszcze od. wrócié Wo)\'!) Z Rossyi Pow.hna na nowo, .Z Rossyia p;:owadzi woyo ,za ,\\\\\\\\\'\\\\\\\\-oiJ. spra- W?; ale lliemniey .por:ostaie lVi.ern tnktatowi Londy:úskiemu. W celli ied) nie. utrzymania tego tz.aktatu musziJ.Anglii.a i Francyia wysbc bron., Iud, zapasy i okr ty. co Perta poczytaémoze za wypowiedzeniesobieweyny, czego iedna jey M.ænifest Die pn.Ypu6zcza" cbyb!;lby zecbcida nasz spra- :W oddzielié od Rossyyskiey i ze::woIiç na warunki. ktòreby nas wzgl dem GrecJiza spokoily. Daley PQwstaie przeciw LberaInera pismom Francuzkim, ktò-re usiluí\'iJ. I\'l.i\'d swóy odstr)\'chníié od Anglii, iak? nicwiernie i njeszczcne z nim PQst puj ceyi \'poié ge Gcislo z Rossyiil. Bndowy w Plllacu Windsor kosZtowaé b ðíi 644,500 Fs. Dotild )\'lozQno iuz 4:00,000.- Ostatnie doniesienia z Kalknty wystawiaj{1 stan skarbu VVschodnio Indyyskiey komponij nader kwjtll cym. Birmano,,\'ie u. 5kutecznjai rzetelnieprtyi te przez tra&tat wJPbty. Nadeszle tu doniesienia II Rio-Janeirptl 22, z Bu,enos-Ayres do 3 Stycznia nie zawjeraiiJ. ieszcze nie 0 pokoiu potni dz, ostatnim kraieul i Brazylii,. Dnia 21 Gabinetowa rad" W wYQziale spraw\n',
 '1938.1095890411\t1938.11232873541\tNOWY DZIENNIK\tJBC1\tKrak. Okl\'. \'L.v.. .\\\\\\\\lukkanikiem partii narodowo-socjalistyeznej, nie bi w Polsce przy wspóludz.iale warsUiwsi\\\\\\\\ieJ cen lylko nie otrzymal a\'vansu, ale ,,-prost przcci- trali, ol\'ganiz.owany zQ6lanilj w Krakowie w mie wnie, zosta! :iO styc:mia odwolallY ze l:iwt:go s.i cach letnich obóZ imHruktorski dla prwdowstanowiska w l\\\\\\\\1ouachiRlll, sk d rozlacza! 0- ników pilkal\'skic.h i oilki r cz.nej. piek :równie:i nad .lkrchtcsgaden i przeniesio- Ucze-sluicy korzyst é bc:dq znacznyc.h z.niiek ny do Prus wschodnidl. To mate na POZlIl\' J kolt\'jowych ora:/; kwater intrLj"mania za minimall p\'rzesuniçch jest jednak. ùardzo vymowne, n, Ioplata. t _.... ",\' ........ i"": ........ .0\\\\\\\\0,,&\'\'\'\' 81. p_ Leon Korngold zmarl po dlugicb I dolegliw,ych clerpienlach przl:tyw..zy lat 4:3 Wyprowad enie zwlok z domu. prledpogrzebowego na cmentan:ll zydowsk1m W I\\\\\\\\rakowie, pc lY ul. !\\\\\\\\J IOJowej udt>çdz:e S dzii we czwarlek. dn:a 1U lutego 11l.:i8 0 godz. 13.80 popol. Na len sUluLny oorlçd zapralizajl4, pogrqzeni w zalube Zoaa, dzieci i rodziøa lerze pn:eJútuucgo dac jego poprzednika w ministerslwie spraw zagruniczllych von Neuratha, ldóry zoslaJ: przewodnicz\'lcym tajnej rady stworzol1ej przez Hitlera. Z tego Wl\'nika, ze funkcja Neuralha w kazdym razie nie b dzie nllliej powazna i mniej zl1acz ca od funl{cJi Ribbel1tropa. \\\\\\\\V ten sposób dochodzi siç do wniosku, ie ostatnie przesuniçoia w dyploUJacji niemieekiej s!} odwodem nie fJslabitmia, leez przeciwnie, wzmocnlenia preslizu Reichswerhy i jej zwyciçsl\\\\\\\\ya Had parli\'l hi-tlerowskq. Podajqc t swoist:t inlerpretacj wydarzen nielllicckicb, chce1llY zuznaczyé, i.e wJasciwic nie ma tej l\'zeczy, której by uie mozna bylo odpowiednio wyilltcrpreLOwaé, Chyba jest dosé widoc..tle. ze Lukie UJIHO\'1lVmÜe .>tJm wy ulit\'Jbcami az nadto nie w,ylrzYll1uje kQ\'tyki, a przewainie bzyte jest gruL\'yHli sciegami.Najbardziej bowiem znulllíellnJ\'m efektem o:;talnich pr.leobrazeÚ wewnçlrznych w Trzeciej R?:esq jest fakl przerazlh,cgo "1)rost w swych roznÜarach skollcentro\\\\\\\\\\\\\\\\\'ania wszelkiej lUozliwej wladzy w jednym r ku, w r ku Hitlera. On wlasciwie jest glówl1ym dowódc sH zhrojnych, glówn;ym kierowllikiem polilJ\'ki zagraniezllej, szefelll paÚstwa, szefem partii, sloweJl1 jedynowladc który nie ma I\'ÓWllego sobie. \'fa:de skoncentrow:lnie wladzy muie byé jeszcze zrozumiale wokresie wojny. Ale w okr:esie pokoju nie jest ODO w zadnym wypacijm,m,o me.lllem swlat.lcz cYUl 0 wyci stwieullÚ9r1H)wanego elemtntu Reichswehry,ale "acz .r t\\\\\\\\\\\\\\\\\'O rzeaielll slraszliwego instrumentu, którego kon sekwencje mog,! sil; staé dla pokoju niezwykle grozne. (h) d Dzis proces Normana w Cieszvnie Ciesz \'n, 9. 2. (R). W ezwarlek, 10 bm. rozpoezyna si przed h\'ybunalem Slldu przysi glyeh w Cieszynie proces pr:ceciwko Karolowi Normanowi, 63-letniemu kelnerowi restauracji w Bielsku, oskarzonemu 0 umyslne zabójstwo (art. 225 ust. 1 k. k.) dokonane na l\'obotniku Leonie Wanocie. J ak wiadomo, po dokollaniu zabójstwa, któl\'e bylo wynikiem sprzeczki, Norman sam udal si na komisariat polieji i do- j-- APEL DO WSZYSTKlCH ZYDOW8KICH TOW.-\\\\\\\\.. RZYSTW Si!-\'01{TOWYCH I GLU ASTY(;ZNYCH WOJEWúDZ\'l\'WA KRAäOWSKIEGO Egzekulywa krakowsklCf)Q okrttgu L.w. ,Makkahi w po.;,s:e zwraca SIC: UU wszyslkicb zydo.w- ,skich towarzysLw spo,rlow,)\'Ü11 i gímuaslycznych wojewóÛi.i.lwa kral.o,\\\\\\\\ ",klegù z prosu:t 0 beJ.z,wloczne podal1lt: au,resów klubów do sCKrclariatu Egzekutywy .1Uakkabi w Krakowie, Mikolajska !I. Dokladne adresy wszy\'stkiOI1 zydowskic.b tow al\'zystw SpOll"towJ\'cl1 s\'!, db Egzekutywy konjecz.nø w zwi:12:Jk,u .z l\'eorga,ni-zacj Krako1wskiego Okr..glL niósl 0 zabójstwie. Tragiczne f.) zajsCie pod wplywem agitacji zydozerczej doprowadziJo do znanych ekscesów w\n',
 '1832.19398907104\t1832.19672127985\tGAZETA WIELKIEGO XIĘSTWA POZNAŃSKIEGO\tWBC\tuczynić wniosek, aby o defekcie tym Minister skarbu był zawiadomiony. Izba obrachunkowa opierając 5l ig na liście Ministra skarbu, i w mniemaniu, źe Ministerium przez kommunikowaoie pierwszego wyroku dostatecznie jest zawiadomione, odrzuciło wniosek takowy. W kijka doi Pan Kessner usiłował odebrać sobie iycie. Kouioiissya w tych dniach zakończy swoje prace i Pan\' Berenger o nich zda sprawę. Z Brest donoszą pod .\'dniem 16. m. b. ze w magazynach tutejszych mają zgromadzić potrzebne materyałydo uzbrojenia 15 okrętów, Z Belleisle donoszą 14. Lutego: Konwoje spodziewane r Brest przybyły do tstejszej przystani. Beszta floty Dom Pedra odpłynie teraz niezwłocznie. Kawaler Miranda i ostatni członkowie Kommissyi wyznaczonej do organizacyi wyprawy znajdują się tu jeszcze. Podług kierunku i siły wiatru, Dorn Pedro podług zdania nsjduświadczeńszych marynarzów już dnia 12. Lutego powinien był zbliżyć się do przylądka Pinisterre, a teraz znajdować się już na Terceirze. Z Anglików należących do flotty bardzo są niekontenci. Statek parowy Xiąle Wellington kazał sobie wypłacić 3000 fr. a potem nazajutrz rano odpłynął do Anglii. Nic nieznaczący sam przez się wypadek przeniewierstwa, bardzo jest nieprzyjemny, gdyż ten statek miał być użyty do przewozu. Z Bayornre donoszą pod dniem 16.: Wczoraj zaczęto znowu uzbrajać plac tutejszy. Działa uprowadzone z wałów podczas zimy znowu będą na nich rozstawione. Zdaje się jednak, iż to nie dzieje się 5l przyczyn politycznych. Z dnia 26. Lutego. Dziennik jeden ministeryalny oświadcza, że twierdzenie niektórych gazet, jakoby Król 1,500,000fr. dotychczasowo złistycywilnej miesięcznie pobierał, obrzydłem jest kłamstwem i obelgą. HI. J ebki ogłasza w gazetach tutejszych, że summy złoźotie w Anglii i Prancyi w zamiarze U skutecznienia pożyczki polskiej z 60 mil. zł., która jednak z powodu wypadków w Polsceudareranioną została, teraz w całości nazad są o d I płacone. Z dnia a? Lutego. Mówią tu znowu dużo o kreacyi nowych Pa- 02Q rów, między którymi wymieniają nazwiska Panów Laffitte, Lafayette, Marszałka Clause!, P. Dupom de l\'JSure i Salverte. Spodziewamy się wszelako, że niektórzy z tych Panów za wyniesienie to podziękują. Jutro albo pozajutro przystąpią w Izbie de obrad nad budżetem spraw zewnętrznych; zna« tęźoną ciekawością dyskussyi tych wyglądają. Były Prezes Sądu Królewskiego w Paryżu Pi Amy, w nocy wczorajszej z tym światem sią rozstał. Konstytucyonista donosi zBononii Z i. 16. m, b.: Dwór rzymski daleki od czynienia koncessyi jakich, żąda przeciwnie ścisłego wykonania starodawnych edyktów, między innemi ustaw względem nauk przez Kardynała Op* pizoni danych i nakładających na akademików i wszystkich tych, co się naukami trudnią największą niewolę umysłową. Oburzyło to umysły wszystkich mieszkańców. Niektóre gazety donoszą, że Ministeryura z powodu przyjęcia nader świetnego, jakie Polacy w Lyonie znaleźli, tyrnże zabroni nadal udawać się do miasta rzeczonego. Ministeryalae dzienniki pogłoskę tę zbijają, jak mogą. Dziennik handlowy zamieścił następujące pismo z Rzymu z d. 14. Lutego. Zachodziło i dawniej już jakieś nieporozumienie między Panem St. Aulaire i rządem papiezkim. Stosunki te zawiłe teraz bardziej się jee"\'cze pomieszały. Kardynał LatiJ sztafetą zHolyrood do Xiezniczki Berry wyprawioną, zawiadomił, jako Wielki Jałmużnik państwa francuzkiege Papieża Grzegorza XIV., źe młody Xiąźę Bordeaux pierwszy raz był u spowiedzi. Kardynał pismo to tai ułożył, jak gdyby\n',
 '1851.98904109589\t1851.99178079021\tGONIEC POLSKI\tWBC\tell u- JLllcyi. Chcąc atoli szukać w oh czajach nasz)ch wiadoano ci o trady.,yach początkowl \\\\\\\\:b i podobicnstwa do da"lIych ludów, trzf\'ł..a nam po- ZDać obyczaje IUltu Vle W\'iz)\'slk.cb pr..winc)\'ach. wojewó,lzt"..ach i PO\\\\\\\\\\\\\\\\ ia- \'ach, osoi.llwle zaś: t) rÓ1.nicę w ich 1II0","1f\', IIlbo w d HI"Uach jt\'dnej u mowy; 2) rożuicę w ub\'orlf\', 11Iel lko co do kroju, ale\' nav. et co do koloru, żadnpgo ł:;aluoku Ich okrycia lIie OpUSlCZdj:jC: :ł) kaMy obrzl)dek przy li godacb weselnych, przy urod...inilch, prLY pogrzehilch, dohr/8 roztnąsnljć, bo choć Le oLJrządki religia na zazl.oh;łdJe.Jrlakiemi, wszę rui e wszak te aostało się cOŚ z da\\\\\\\\Vn ch zwyczajów, co do \\\\\\\\\'\\\\\\\\e olości, smutku, itd.; i) o laba\\\\\\\\.\\\\\\\\ ach /ullu, slósownie do CZę CI roku; o il h rnu7. ce. o iII- .. strumenłarh muzyczn) cb, o godach roczn) ch CZ} li (J saturnaliach n zt\'ł!.0 ludu i O bacchandhach. o pleśuiocb wesołych. past rsklch, tałob... h, hi. Itorycznych i tych, kLól\'e dZieciom przy kolebkach śplewajl), O b..jkal\'h i hisLoryach; 5) o !;uslach i zabobonach, jak m.>wią, II w rzeczy san\' ej, b o dochoW80)"cb niekLór)\'ch zVt ycz"ajach dawnej ,.płtg;i pogańakiej; 6) o postaciach i fizyonoaniacb; 7) o rtunkRch poty"no cii onyrb .posobie zaprawiania; o mieszkaLi_ił, o Bp«lsobic Lur.lowania, o satu\\\\\\\\jkacb łł58 \'f. diw legalnego, i byłaby bez \\\\\\\\\'Wątpienia bezsiloą wobec pr.esilenia, króre nad nami prze\\\\\\\\\\\\\\\\\'ata. W s t r z y m 8 ł:. I i ę, bylobyto zApneczyć clIJej naszlj przeszło d, b1lobyto ublityć oł..owiązkowi, Uóry\'my zawsze polec31i i w)pełniali tak pod monarchią lipcową, jak pod rzecząpospolilą; b)łubyto wyrzec lię mi. Iyi uczciwyoh ludl.i w\' chwili, kiedy ona jest najkonieczniejsza i najpł duiejs1.8. Oceniam szacowne powody, które "ielom d:Jradz.1ją wstrzymanie się. Lecz wiem takte, te \\\\\\\\\\\\\\\\\'ielc polil}"Cy, zresztą bardzo mai o sumienni, zaprowadziv,"sz)\' nas tam gdzie jesteśmy, skazawszy nas oa ulratę wszystkich wolności, przez lIa,łutycia któr)\'ch siQ dopuścili lub pOI.\\\\\\\\\\\\\\\\\'c.liii się dopu ci6, głoszą dzisiaj, ae trzeba uczynić pr6tnią w okolo ladzy. Szanuję pov;ód, proteslUję przł\'ciw totktyce. Nie znam od niej niemoralniejszej i niezręczlliejszej. Zaprzeczam, ł\\\\\\\\by ją kto mógl uspra- iedhwić przed sumieniem i historyą. Ił\' torya po ił\', jako cała Francya, po niegodziv.ćj niespodzian::e z dnia 24 lutt\'go, uznała władzę lud z i r d t u S P w Y c h, poniewat robili na łzieję w)\'dobycia się tej przepaści, kt6rą sarni "" kopali Niecbaj ci odw"tni I Idli są tac co w roku ł 848 proleSlO"dli plz,\'ci\\\\\\\\\\\\\\\\\' ol>aleniu tronu, przeciw rozpędzeniu dwólh izb, przecIw rOlhroj..niu armii, prl ciw uzurpacyi wszyslkich ładł i 2gwalceni\'1 w zystkich praw, niechaj ci t\'rolestują i "slrzymuj" się dzi!liaj zł;odą. Ale nie przyznaję t "o pr<lwa nikomu, klokoh\'\\\\\\\\iek prz)-jlll rzplitę w /ul)\'m, U..kol",\'iek przysłal reprl\'Zelltanl6w, aby dł\'pułov,anych zepchnięty,\'h z swćj łoi" ki zasląpić hordą barbarz \'ńców, lub ktokolwiek zasiadl Sd10 IIhy oglo:;ić, te nąd tymczaqo""y dobrze się zasłua)\'ł ojcz)\'znie i ahy zawoto-\' ać ł-oannic)\'ą domu B\'lrhonów. Kl6rekolwiek sumienie pod,h/o się z obawy cZt\'goś gor zego tdkiemu jarzmII, nie powinnoby n3polykąć szc erych i wa1.llych klopotów w potwierd/eniu władzy, która nam ddła p:..rlądck i bezpieczeli3Ll.\'\\\\\\\\"o w r. ł 848\n',
 '1999.74520547945\t1999.74794517377\tPANORAMA POWIATU WIELICKIEGO\tMBC\tdo dziś kopce ziemne (kurhany), które do XVI wieku były na jej północnym stoku a dziś na mapach zachowała się po nich nazwa "Od kopców". Pierwsza informacja pisana o Sierczy pochodzi z 1288 roku i zapisana jest w interpol owym dyplomie Leszka Czarnego, jako posiadłość klasztoru Ojców Benedyktynów w Tyńcu. O dawnym pochodzeniu wsi świadczy także zachowana do dziś nazwa przysiółku Wolica, zwanego jeszcze w XVII wieku Wolnicą. Przysiółek ten był kiedyś oddzielną wsią, założoną przez pierwszych osadników założycieli wsi , którzy nie płacili na rzecz księcia danin z otrzymanej ziemi w ciągu kilku lat przeznaczonych na zagospodarowanie się. Okres ten nazywano wolnizną, stąd nazwa przysiółku. Historyk Jan Długosz w XV wieku wymienia wieś pod nazwą Schircza, jako własność benedyktynów. W 1581 roku Siercza przechodzi w prywatne ręce, jej właścicielami stają się Mikołaj i Jakub Więcłowscy składa się ona wtedy z 2,5 łanów kmiecych, 3 zagród bez roli, 1 komornika z bydłem, 2 komorników bez bydła, karczmy mającej N roli. Wówczas wieś graniczyła od zachodu z Soboniowicami i Podstolicami, a na południu z Taszycami i Janowicami. W 1586 roku Sierczę nabył Sebastian Lubomirski, żupnik krakowski, który dzięki dochodom ze sprzedaży soli zapewnił sobie i swym następcom jedno z pierwszych miejsc wśród polskich rodzin magnackich w XVII i XVIII wieku. Jego syn Stanisław w 1613 roku uruchomił w Sierczy prywatną kopalnię soli, drążąc szyby Kunegunda i Teresa. Kopalnia ta funkcjonowała, jako prywatne przedsiębiorstwo około 100 lat i była poważną konkurencją dla kopalni wielickiej co było powodem zatargów Lubomirskich z panującymi. Na polecenie komisji królewskiej w 1717 roku zasypano szyb Kunegunda, a załogę i wyrobiska podziemne przejęła wielicka żupa. Siercza stała się własnością królewską, zarządzaną przez dzierżawców zamieszkujących w dworze Lubomirskich. W monografii "Wieliczka dzieje miasta" znajdujemy następującą informację: W r. 1744 istniał spór magistratu wielickiego z dzierżawcą wsi Siercza, Józefem Reklewskim, łowczym wiś/ickim, o pojmanie i uwięzienie przez władze wielickie Zyda arendarza browaru w tej wsi, niepłacenie przez niego podatków, odebranie mu łącznie 200 garncy gorzałki oraz pobicie i uwięzienie jego żony". Mieszkańcy wsi zajmowali się uprawą ziemi odrabiając pańszczyznę na pańskich polach, wyrębem lasów oraz kopaniem kamienia. W 2 połowie XVIII wieku właścicielami Sierczy stała się rodzina Przychockich. Kiedy w 1765 roku król Stanisław August Poniatowski zabronił osiedlania się Żydów w Wieliczce, osiedlają się w Sierczy w przysiółku Klasno. Założyli tu dwie fabryki spirytusu, cztery sklepy, karczmy, szynki, bożnicę, szpital. W wyniku I rozbioru Polski (1772 r.), Siercza wchodzi do zaboru austriackiego, w obręb cyrkułu bocheńskiego. Jej właścicielami w 1 połowie XIX wieku byli: Niesiołowski, Lelowski, Leszczyński, Szemberek. Ostatniego z nich dotknęły wydarzenia rewolucji krakowskiej w 1846 roku; ocalał dzięki pomocy kmieci Macieja i Wojciecha Młynków, którzy uratowali pana z rąk chłopów z Sygneczowa. Po rabacji Sierczę dotknęła zaraza cholery zmarłych chowano na cmentarzu znajdującym się dziś na polu pani Ochońskiej. Za właścicieli Różyckich, w 1864 roku na Sierczy zniesiono pańszczyznę, odtąd pan musiał płacić chłopom za pracę we dworze. W 1867 roku Siercza weszła, jako gmina do powstałego powiatu wielickiego. W 2 połowie XIX wieku dwór z majątkiem nabyła\n',
 '1961.08219178082\t1961.08493147514\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tdwor wych okienkach i na stale psu- J l . \' natomiast wczora \'sZ\' b ł o h\\\\\\\\ orc7.osc arI.I. Kono,p lc.kleJ wymkl w nauce wy]edZle- ca dwu dal zych autornatow. lace się telefony. 3<: zape llJa mz. Z<J.leskl I Ci J .. P oraz rec tacle .Je) utwo-row, w \'w 1 lko odplat- Na tem"t pcwne"o kiosku" dokumentacja na roboty hv- nadprobramow), do ktorego I wykonaDJu HaJmy D )J1\'o,w50łnej. za, <:ZęSClO ą .y, l Poc:zta zgadza. si również ,ze w SQPocie (kIosk n;\' 196) pisze (lrotechniczne zostanie w zgłaszały się pani£\' dobrowoli Po prelE\'kcji WiPC?OTPk tanOSClą na wycIecz \\\\\\\\:ę L.a- zrJamem re.d akc] i na temat cla- do naS Ruch" wyjaśniając że I b nie\' skł d ł g Il\' i neC 7 .ny. W .tęIP bezpłatnygraniczną ,moty pomieszczeń placówki o,rzerwy" w ob\'słudze klien\'tów .(Gnana W I kW;;irt;;ile r I I a a y o wo Jec ICZ I WYC .. . ,. D.oczt wej pa dJW i\'C co.. w_pł spcwldo\'Nane b\'yły chorobą jed Resor ż glugi przeznaczyi i n g? ,audytoriUl 1: przedsta- IECZKA DO NRD Nalezy p,rzypuszczac, ze ta wa, n" st.a.;e. ?blęzeme okien\';K nej ze przedawczyń, P,racują- 5 mll:onO\'w zł na ten cel I \\\\\\\\OVlcel1 władz hczneCio clro- !"TTK. dysponuje wOlnymI d t JakJe wYJscIe? Według DOPIT _.. d ,\',. b O. I miejscami na wycieczki do forma wspołzaw\') i1łC wa :>vtu?cja ule."nie zmianie 2 c.. na zmianę sprze awczvm. Początek więc bęozie zro- na yrektorow roznych m- . NRD na trasach\' Sa..l;;a S\'7W \'- .. I d o \'. h : mająca na utrzymanIU chorą b . t l \'" l ł d ..\' . przYC\'lynl SIę wa nie o P chWilą u.ruchOImelma urzędu matkę nie była w sta.nie przE.\'- lony. POSZeTZanle basenu s y ucn i za (a ow prRCY,: carla miasta Turyngii, DrE\'z prawienia wyników nauki o ztowego przy ul. Szerokiej bywać w kiosku prze,? cały m-07.na wykonywać z. lądu\' no i jury konkursowego, I no Miśnia .iVs.k -:- \'\\\\\\\\\'eina uczelni, zmnie.isza.iąc zna 1: Z€dOW U% kUrOk p l cz ;az P ;, d dźie \') ń (}) (ldoslt zy, n.y je t, od 6 stosunkowo niewif\'.lkim ko- I Ale o tym, jak było na ;n re\' e l;- l :I: I w f:.i{ p d ł h a. J o . Obecme ]U Z w.ł\'oclła do t d d e g zam. t ..\' czme o SIew s uc aczy ul. He,we1ll1Sza (rok 1!162), pracy druga pan\' i \'\'\'k zapew- sz em, a zIemIę rDgą wo lnIe czy aJcle \\\\\\\\V JU- bytu: 2,5,0 7ł. Informacje i b1i3 O to przecież organizatorom Natomiast nasza ()rOipozy-cja nfa .,Ru.ch" kiosk dzl;h bardzo ną prze,wozić na bulwar. I trzejszym numerze "nzien- l sze szczeg6ty w PT!K w Sochodzi... poftCIIWJ\\\\\\\\ego uro.o"homienia pl a- sprawnIe. Również moŻina tam będzie nika"... f:ł J ll 8 0ł: c 3 8 :łj 6:- W Oliwie przy ul. Polanki buduje się najWyższy z doty\'chczas wzniesionych na Wybrzeżu punktowiec. Będzie -on liczyl13 kondygnacji. Fot. Wł. Nieżywlńsk1 debiut I{lubll Udany kabaretu Współzawodn ictwo wśród\n',
 '1890\t1890.99999996829\tGAZETA LEKARSKA\tPBC2\tmacicy, ale takze jajowodow i jajnik6w wykrye nie moglo. Bac1alem przez p cherz cewnikiem, nast pnie chcialem zbadae palcem i ku zdziwieniu menm wskaziciel, bez poprzec1niego rozszerzenia otworu cewki, wslizn l si c10 p{,!cherza bez zac1nego oporu i bOlu. Widocznem wi c bylo, ze spolkowanie odbywalo si przez cewk moczow co tez chora w zupelnosci potwierc1zila. Blizsze przypatrzenie si otworowi cewki stwienlzilo toz sarno: wokolo otworu wic10czne s male blizny w blonie sluzowej i rozrost jej w postaci brodaweczek. Wec1lug twierc1zenia chorej, przymiotern obc1arzon zostala przez m zczyzn ktoremu kilkakrotna proba sp6lkowania si nie udawala. Poprzec1nie zas spolkowania z innymi m zczyznami mialy si oc1bywae z powoc1zeniem. Sp6lkowala dosye rzac1ko, jec1nakze juz od c1w6ch lat. Odplyw6w miesi cznych nigc1y nie miewala, jak rowl1iez obcemi jej s wszelkie uczucia zapowiec1zi miesi cznych (molimina menstrualia). U czucie lubieznosci jec1nak dosyc mocno rozwini te. Z rodzenstwa ma tylko trzech braci. Ohorob zadnych nie przechodzila i do ostatniej cl1wili czula si zawsze zdrow Franciszek StfJpkowski [Opoczno]. TOW ARZYSTWO LEKARSKIE W ARSZA. WSKIE. Posiedzenie kliniczne dodatkowe w dniu 26 }\\\\\\\\farca r. b.. rozpocz lo prze- . mowienie kol. GRUNDZACHA, ktory mowil: ,,0 powstawaniu brunatno zabarwlOnych strz pk6w w zawartosci zol c1ka". Gazeta Lekarska zamiesci rzecz t!2 w calosci. W dyskusyi kol. REJCHMAN potwierdzil spostrzezenia kol. GRUNDZ.A.CHA i wspomnial 0 jec1nym spostrzeganym przez si chorym, ktory zapijal sili c1lugi czas herbat i u ktorego zawartosc zol c1ka zawierala duzo takich strz pkow, a kol. R. przez dlugi czas nie by I pewnym, z czem ma do czynienia. Przyp.uszczenie, ze byla to krew, moglo bye takze uzasadnionem; nie zawsze bowiem mozna otrzymae oclczyn TEICH)UNA: nie wyst puj e ona przy raku zol dka. Kol. FABIAN s c1zi, ze, podejrzewaj c krew, trzeba j stwierdzie drobnowidzowo [cialko czerwone] i chemicznie [hemin a 1, inaczej rozpoznawae obecnosci jej w plynie niepodobna. Oiekaw jest rzecz w jaki sposob oc1bywa si!2 zabarwienie karminem, 0 czem wspominal kol. GRUNDZACH, czy i tu cz steczki jego s porwane przez strz pki; wiemy bowiem, ze karmin barwi przez osadzanie si najc1robniejszych CZlisteczek barwnika. Rol. KRYSIXSKI zwraca uwag ze roztwor karminu musial bye chyba niezmiernie slaby, jesli plyn bywal odbarwiony, wiadomo bowiem, ze nawet slab roztwory jego nie odbarwiaj si latwo. Zwraca przytem uwag ze krysztalkI hem i n y mozna latwo otrzymywae na zimno za pomoc pyrogalolu i c yk I ami n y i zach ca c10 podj cia takich prob. Kol. GRUNDZACH odpowiac1a, ze roztwor barminu byl bardzo slaby, garbnik strqcal go w strz pkach, ciecz zas nie bywala bezbarwn lecz barc1zo tylko slabo zabarwion 00 do wykazywania cialek krwi w zawartosci zohj.dka, przypomina, ze krew juz po ! godziny tak si zmienia, iz rozpoznae cialek nie mozna. W dalszym cil!:gu posiec1zenia kol. REJCHMA opisal przypadak t. zw. oesoplwgitis exfoliativa, gc1zie chory wyrzucal, krztusz c si biale przezroczyste blony, zlozone z calych plat6w nablonka przelyku. Pismo nasze zamiesci rzecz te w calosci. \\\\\\\\V dyskusyi kol. IAYZEL zastanawial si czy w c1anym razie istnieje proste zluszczenie nalJlonka, czy tez jest tu zrogowacenie calej\n',
 '1866.52328767123\t1866.52602736555\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tku Sosnowicom. Dnia 4. b. m. przybył. do Wiednia moskiewski pułkownik i ige!a. Jutant carski, ks. Obeliani, w specjalnej roI II J1 z Pe ersburga. Dnia 4. bm. prezydent gabllletu ":ł skiego, br. Ricasoli, wyjechał był dll ob?zo. MIDlsterjalna pruska Nordd. Allg. Ztg. sądzI, że Włochy nie zechcą przyjąć w podarunku .tego, co mogą zahrać zbrojną ręką (t. j. WenecJę); podarunek Icn zawsze pozostawiłby niesmak, a nadto Włochy winny zatrzeć wspomnienie o klę!lce pod Custozzą; podarunek nie jest węzłem, kt ryby utworzyć mógł z pojedyńczych szczepów. Jcd.e wielki naród. Wedłl.g N. Allg. Ztg. "dzI nDl 1 włoskie utrzymują, :!e gdyby wojska austrJacl le opuściły Wenecję w celu udania się przecIw Prusom, armia włoska ścigałaby je trop W trop, aż do chwili złączenia się z armi=4 prusk=4. Wło: chy nie powinny pozostawić Prus samemi, anI GAZETA NARODOWA Z dnia 10. lipca 1866. w zwyeięztwie ani w porażce, i dzienniki włoskie s=4dzą, że bezzwłocznie rozpocznie się kampania nanowo." Nordd. Allg. Ztg. nie daje wiary doniesienIOm, Że rząd francuzki przyjmujlJ Wenecję z rąk. Austrji i wysyła tam flotę dla objęcia tego kraju w posiadanie. Organ Bismarka uważa iadomość tę za tendencyjne kłamstwo, "gdyż .lak pisze, zajęcie twierdz czworoboku przez ran(\'uzów, pozwalające Austrji całą armię zwró- CIĆ IJI\'z0ciw Prusom, oyłoby jawnem zerwaniem Prancji z Włocbami i Prll ami, i byłoby dowod Ill pl\'z.ymiel\'za francuzku.austl ackiego." Prusy wHloczme Rą zmięszane odstapieniem Wenecji i pośrednictwem Napoleuna nI. Według la Patrie krÓl pruski wynurzył Napoleunowi podziękowanie za pośrednictwo i dodał, że przeszle hr. Góltzowi (posłowi pruskiemu w ParY Il) instl\'Ukcje; a hr. Goltz miał już konfel\'encję z p, Drouinem. Paryzka Presse sądzi, \';,c w zamian za W cuecję Napoleon zaiąda od Włocnrhv albu wyspy Sardynii, albo zrzeczenia się Rzymu. Gabinet a gielski ciągle j6i!ZCZe nie ukon- Rt tll wany! mllIJO Że już objął ur;ęduwanie. W:ldzlał s ę nawet zmuszonym, parlamcnt rozwląznć. NIe mógł uiety/ko z pomiedzy wigów dobrac Robie członków, przy których pomucy otrzymałby większość w parlamencie, ale i naród głośno przeciw niemu się oświadcza; a nadto zaskoczyły go ostatnie niespodziane wypadki i śmierć lorda Lansd! wne który miał być człunkiem gabinetu. . W projekcie zmiany konstytucji francuzkiej, który gotowano do przedłożenia Renatowi, minły nastąpić nowe zmiany. Akcje kolei Karola Ludwika stoją dzisiaj w Wiedniu 188. Brak jest sprzedających. O ostrzeliwauiu Borgoforte i potyczce nad jeziorem ldro, są tylko austrjackie doniesienia z Werony dnia 6. bm. Według nich, Włosi cofnęli się z pud Borgoforte, poniosłszy znaczne przy ostrzeliwaniu dnia poprzedniego straty; a fortyfikacje Rą w dobrym stanie. W potyczce zaś nad jeziorem ldro d. 5. b, m. kapitan strzelców austrjackicb Gred\'er, mający 4 kompanie, walczył pomyślnie przeciw ochotnikom włoskim których miało być 6.000 z 4 działami i 2ma ło\'dziami kanonierskiemi. Włosi piećkroć odpierani, mieli stracić 700 lud1.i. W\' potyczce pod Monte Suello, dnia 3. b. m., garibaldziści z powodu deszczu, nie mogli u:!yć amunicji. Austrjacy opuścili pozycję Suel/o. Donoszą nam z nad granioy, że w d. 9. bm. Prusa y znowu w większej sile zaczeli się pokazywać koło Dziedzic i OświQcima: Do wczoraj pociągi kolei północnej szIy\n',
 '1983.8301369863\t1983.83287668062\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tdodaje 16 części wagowych spęczniałej karboksymetylocelulozy w 180 częściach wagowych wody wraz 1 częścią wagową cukru i 3 części wagowe soli potasowej, 12 części wagowych TiC>2, całość dokładnie miesza, następnie wprowadza się 23 części wagowe glikolu monopropylenowego i 217 części wagowych pylistych odpadów tytoniowych. Po dokładnym wymieszaniu z otrzymanej masy tłoczy się folię tytoniową metodą walcowania, a następnie suszy. Otrzymaną folię można stosować jako dodatek w ilości 15% do tytoniu przy produkcji papierosów. Przykład III. Do mieszalnika wprowadza się hydrolizowaną celulozę w ilości 150 kg o stężeniu od 2 do 35% celulozy z taką ilością kwasu siarkowego, żeby po rozcieńczeniu do zawiesiny od 0,5 do 5% uzyskać stężenie kwasu siarkowego od 1 do 5 g/l. Do tego roztworu w temp. 60°C wprowadza się taką ilość roztworu ksantogenianucelulozo-sodowego o stężeniu celulozy od 0,1 do 5%, ażeby łącznie wytrącić od 5 do 25 kg celulozy. Do otrzymanej po wytrąceniu, zawiesiny celulozy z udziałem mikrokrystalicznej celulozy, wprowadza się 45 kg celulozy merceryzowanej o zawartości od 10 do 35% celulozy i od 4 do 18% ługu sodowego. Całość zobojętnia się kwasem siarkowym w nadmiarze do 0,2 g/l. Następnie zawiesinę płucze się wodą i odwadnia do stężenia od 2 do 24% celulozy. Do mieszalnika wprowadza się 168 części wagowych wyżej otrzymanej celulozy z udziałem mikrokrystalicznej celulozy oraz 36 części wagowych spęczniałej uprzednio w 144 częściach wagowych wody karboksymetylocelulozy. Do tak przygotowanej masy dodaje się roztwór sporządzony z 19 części wagowych glikolu dwuetylenowego 1,7 części wagowych cukru, 9 części wagowych soli potasowej, 17 części wagowych TiC>2, po czym miesza się całość i dodaje pigment celem uzyskania właściwego koloru. Następnie dodaje się 380 części wagowych odpadów tytoniowych. Całość po dokładnym wymieszaniu rozwalcowuje się tworząc folię tytoniową, która po wysuszeniu służy jako dodatek 15% tytoniu przy produkcji papierosów. Przykład IV. Do reaktora wprowadzai się celulozę merceryzowaną o zawartości od 10 do 38% celulozy w ilości 215 kg. Całość zobojętnia się z nadmiarem kwasu siarkowego od 0,5 do 5 g/l zawartym w celulozie pochodzącej z hydrolizy włókna wiskozowego, zachowując stosunek celulozy jak 0,2:0,3 w stosunku 0,2:0,3. Do tej mieszaniny w temp. 60°C wtryskuje się roztwór celulozy (ksantogenian celulozowo-sodowy) o stężeniu od 0,1 do 5% celulozy w ilości 800 dcm3. Tak otrzymaną zawiesinę mikrokrystalicznej celulozy z udziałem celulozy włóknistej płucze się i odfiltrowuje do stężenia od 1 do 24% celulozy. Następnie 159 części wagowch otrzymanego wyżej produktu przenosi się do mieszalnika dodaje się wpęczniałą karboksymetylocelulozę llczęści wagowych k. m. c. w 150 częściach wagowych wody i 16 części wagowych Ti02 całość miesza się, po czym wprowadza się odpady tytoniowe pył, ścinki żył, łodygi w ilości 189 części wagowych oraz 1,3 części wagowych pigmentu. Całość dokładnie miesza się i formuje przez rozwalcowanie w folię tytoniową, którą po wysuszeniu stosuje się jako dodatek do tytoniu przy produkcji papierosów. Sposób według wynalazku pozwala na zagospodarowanie dużej ilości odpadów tytoniowych, przy równoczesnym otrzymaniu produktu (folii) nie odbiegającego pod względem jakościowym od normalnej krajanki tytotniowej. Zastrzeżenie patentowe Sposób otrzymywania folii tytoniowej z pyłów i odpadów tytoniowych, środków wiążących, zwilżających, wypełniaczy, środków poprawiających smak, celulozy po\n',
 '1912.70491803279\t1912.7076502416\tPRZYJACIEL LUDU\tJBC1\tL kawica rekurs do c. k. namiestnictwa. Jest rzeczl\\\\\\\\ nieslychanl\\\\\\\\, ie c. k. starostwa polecajl\\\\\\\\ urz dom gminnym zalatwianie drobiazgowych i malo waznych, bezwlocznie lub w 3-ch dniach same ZRS w nader waznych i pilnych øprawach, w których interesowane sl\\\\\\\\ gminy, potrzebujq cztery i wi:;:ù<:Jj lat czasu zanim zdecydujl\\\\\\\\ 8i spl\'a w zRla\'tÿ,\'êf , Sprawa p \'z 3.!einQsci i zwrotu kosztów utrzymania przez gr,Li przynaleznoSé jest jednl\\\\\\\\ spra wl\\\\\\\\ i It:\\\\\\\\cznie Wiil:i1a byé traktowanl\\\\\\\\. C. k. starostwo w Jasla alatwia spraw przynaleznoAci osobno przez przeszlû 3 lata i kwestj zwrotu koøzt6w przez drugia 3 lata czyli j u z 7 r 0 k!! Gdyby jeazclle i c. k. namiestnictwo z równym pospiechem zabiera!o si do zalatwienia rekursu gminy L kawice. to byé moze i 10 lat minie, a sprawa zalatwionl\\\\\\\\ jes&Oze nie b dzie. Nie zawahamy øi tet tego lekoowa enia gmin przez starostwa galicyjskie jeszcze å gdzieindziej napi tnowaé. Niedosé, te starostwa przecil\\\\\\\\zajl\\\\\\\\ urz dy gminne najrozmaitszemi sprawami z zakresu poruczonego, kt6re gminom nie pozwalajl\\\\\\\\ na naleiyte zajmowanie siQ wlasnemi sprawami, to jeszcze w wypadkach, kiedy chodzi 0 interes gminy c. k øtarostwa zatatwiQj k-b sprawy jakby na kpiny przez 7 lat! 1 Józej Wlodek. p.,,1![,, "ladomGíel pOllt,eZDe. Z Polski. Z a b ó r p r us k i. J askra wy wypadek zaszedl Da êll\\\\\\\\sku pruskim, áwiadczl\\\\\\\\cy wymownie 0 stoøunkach w paflstwie ladu i porzl\\\\\\\\dku. Zasadniczo wedle pra wa kaidy obywatel ma tam pra wo gIo- Bowa6 wedle wlasnego sumienia. Dobre to og61- Z obcycla ,\'ron Iwia\'a. R 0 s j a obchodzi w tym roku szereg uroczy stoAci na pamil\\\\\\\\tk setnej rocznicy zwyci stwa nad cesarzem Francuz6w Napoleonem I. Wyruszyl on byl przez Polsk i Litw ku Moskwie pod zim a idl\\\\\\\\c bil Moskali na kaidym kroku. To tez rychlo Moskale zmienili spos6b wojowania i zamiast stawaé w otwartem polu, pocz li sit usuwað i tylko napadami gn bi6 wojska francuskie. K dy zaA noga francuska stan la, wszystko niszczyli. To tez kiedy Napoleon I stanl\\\\\\\\l pod Moskwl\\\\\\\\, a Moskwa zgorzala, stalo mu si jasnem, it spra wQ przegrat Rozpoczl\\\\\\\\l tedy od wrót, straszny wprost dla swoich wojsk. Napady Kozak6w, mrozy i ãniezyce wyt pil1 prawie do nogi jego armj..; sam zaA Napoleon z niedobitkami ledwie umkn"- Na pamil\\\\\\\\tkQ tego obchodzi ROBja uroczyst04ci narodowe, slawi c 10Bwobodzeniec ojczyzny. NaB a I k ani e niepokoje trwajl\\\\\\\\ w dalszym cil\\\\\\\\gu. Gazety twierdzl\\\\\\\\. ie jeali nio nie zostanie uczynionem, by przeszkodzið walce Turk6w z Serbami, w tak zwanej JStarej Sel\'bji c latwo moze dojAé tam do og61nej wojny przeciw Turoji. Napi cie w Bulgarji ma byð ogromne. L dno\'ð domaga si wprost woj!lY\' Sprawa ty n.lepokoj 6 w: i wewn trznych .zamleszek w TUrC]l me schodzl z mysli. dyplomatom. Szczeg61niej narady odbywajl\\\\\\\\ si cil\\\\\\\\gle nad projektem austrjackiego miniBtra spraw zagranicznych Berchtolda. Francja nie chce swego zdania wypowiedzie zanim Bi porozumie z Angljl\\\\\\\\ i Rosjll. W Niemczech tel narady nad tern. Od wiedziny kanclerza niem eckiego Bethmann-Hollwega w Buchlau u austrJackiego ministra spra w zewn trznych hr. Berchtolda przybraly\n',
 '1967.30684931507\t1967.31232873541\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tkowej obserwuję niezrozu- pOjęć. bo inaczej wychodzi worach Tomaszewskieg i nywama u wor6 o r:\'- Iczal miałą postawę muzy\'kÓw po- t . O Się d skah 10zhwo\'jCI. I 711- siadających wyższe wykształ groch z kapustą 1 JubIleusz Sar.ta. Po pr stu co innego. sI?okaJał osobiste zamIłowa- cenie. a dziwnym zbiegiem 0- pO polsku! I nIC na to nIe poradzę. Wy- ma. a. usługa społec na za. ny- koliczności pracujących niezbvt wieranie atoli moralnej pre- kała Ię w "-ovma amach ama- wysoko w randze swego za. Lech NIEKRASZ .. ..... .. torskich. wodu, wobec muzyków para- IJ1 na ..P?dcIąganIe C.hOI u :- Wrac j8c d,. chóru Hart- jącYCh się muzyką rozrywko- C. HartwIga do poziomu \\\\\\\\\\\\\\\\"1ga sądzę. że rep rtuar i i\'Jr \\\\\\\\\\\\\\\\Tą, którzy nie zawsze legio warsztatowego Chóru Aka- ma jego wy on n a są typo- tymują się wyższym yks.\'-tałd ... d .. w odpOWle nIkl m W\'ir- ceniem muzycznym mając, miernIl Me yczne.J łest na tosclowe o dZlałama cho\'iru mo to. osiągnięcia w swej tyle nIeporozumIenIem. na amatorskIego. Jest nonse1.1- pracy. Nie chciałbym być Ue celowym i świadomym sem kazać mu ś:-: n w3l- Ć .to, co złośliwym, ale wydaje mi si d b d go w danej chwIli me mterf!- Żł\' panowie ci daliby duzo, wprowa zenlen: W łąd o suje. A więc nie Jlarzm;ai\' by wejść do branży rozrywpozorem walkI o pozIOm repertuaru! kowej, lecz brak predyspozyartystyczny. I tak nalezy Jeste my \\\\\\\\k samo z:t.- cji w tym kierunku nie poztraktować głosy moich czci- dowoleni, że istnieją t.radyc -j- ",,:ala im. mimo W ższych s ,- ne chóry. jak Moniuszko, dl6w zajmować SI(" tą dZlełOdnych polemIstó . Echo. Dzwon Kaszubski czy dziną... A dowód, że me Jestem (:hór Akademii MedY cz 11\'\'.1; T AK jak słusznie napibdosobniony w takiej wła ił"ne, jak chór Hartwiga. Bat- ł I ł k ... dzo się cieszymy, że ten wa- sa reneusz .u. aszewn e opmIl o celach l z d3- chlarz jest szeroki. Nie moż- ski, nie ma zespołu, którenlach ruc;hu amatorskI goJ na atakować repertuaru, gdyż mu nie można byłoby zar7U pozwolę l sobie przytoczyć w świetle współczesnego spo\'j- , t O h . .. rzenia na atak taki zashl!{u,je CIC ego czy wego, z c 0klIka YPowledzI lu.dzI. z tylko zła muzyka. a by \\\\\\\\\'a rem C. Hartwiga włączniektórymi, trudno bę zIe dy- równi.eź złą i tzw. muzyka Ale nie do przyjęcia jest skutowac na zasadzie wyka- powazna. atakowanie za to tylko że zywania im braku kompe- Nieporozumieniem \'\'!st. k ., ół h b Ć \'. t .. .\' ..\' również stawianie zespołom Ja IS zesp c ce y m. encJI w. dzmdzmle c\'hólOW amatorskim wymog6w. jakie ny! I dlatego powoływanie amatorskIch. można. i trzeba.. stawiać ch6- się na autorytety w jury D C gr R o H I I rom fllharmonn czy ope:-v. k h l .. \'. O m man e s ng. (o\'unkcja chórów od wielu lat poznans IC e ImmacJI nl- I\'ektor PWSM w Gdańsku: I podlega tałej ewo!!lcji. Z .kUI czeg tu\n',
 '1974\t1974.99999996829\tNOTATKI PŁOCKIE\tMCzR\tdyrekcją B a u r a, znany z występów w latach ubiegłych. W tvm samym roku przebywa w Płocku zespół Wyrwalskiego. Nie będzie to jedyny jego pobvt. Występy w ciągu jednego roku kilku kompanii aktorskich były w tamtych czasach powszechne. Dopiero w ostatnich dziesiątkach XIX wieku wykształciło się pojęcie sezonu teatralnego. Przyczynv tego bvły różno. Jedynie większe aglomeracje miejskie posiadały możliwość utrzymania, na przeciąg kilku miesiecv trwającego sezonu, zespołów dramatycznych. W mniejszych ośrodkach, działalność teatru ograniczała się do gościnnych występów różnych wędrownych trup aktorskich. Trafiały te kompanie do małych mieścin jak Sierpc. Płońsk i Gąbin w ziemi płockiej. W lipcu 1817 roku zjeżdża ja artyści dramatyczni nod dyrekcją .Tana Milewskieg o. Znany sprzed kilku lat z występów w Płocku zespół sięgnął do repertuaru miejscowego. W dniu 20 lip^a odbyła się prapremiera sztuki Wincentego Hipolita Gawareckiego p. t „Oblężenie Płocka Ri/rerskie drama w III aktach". 1 W.H.Gawarecki urodzony12października 1788 r. we wsi Borzcń koło Wyszogrodu, od 1820 roku prokurator królewski, a od 1838 do 1843 r prezes trybunału płockiego, znany jest przede wszystkim jako dziejopis ziemi płockiei. Redąc członkiem Towarzystwa Naukowego Płockiego przedstawiał na jego posiedzeniach naukowych rozliczne swoje rozprawy historyczne, które nóźniej własnym sumptom wvr1awnl, drukując przeważnie w drukarni XX Pijarów w Warszawie. Jest rzeczą niezmiernie ciekawą, że ten prawnik z wykształcenia, pisząc początkowo rozprawy związane z kierunkiem studiów i wykonywanym zawodem, porzuca zainteresowanie naukowe z dziedziny prawa, nozostając do końca życia wierny badaniom historvcznvm. Co skłoniło Gawareckiego do napisania dramatu, którego wydania książkowe ukazały się w 1817 i w 1823 r.? Niewątpliwie olbrzymia wiedza historyczna i szczególne rozmiłowanie w dziejach Płocka. One były inspiratorem pomysłu przedstawienia w formie dramatu faktu, jaki miał miejsce w 132!) r. w zamku płockim. Być może grała tu również chęć. utrzymania nagrody pieniężnej (sto czerwonych złotych) lub złotego medalu od Towarzystwa Królewskiego Przyjaciół Nauk w Warszawie, którego członkiem usilnie chciał zostać. 2 W każdym razie Wincenty Hipolit Gawarecki stał się pierwszym, nie wliczając anonimowych autorów programów pisanych dla teatru jezuickiego, dramaturgiem płockim, który sięgnął po temat z dziejów swojego miasta. Test rzeczą niezmiernie ciekawą, jaki był los sceniczny dramatu Gawareckiego. Czy wszedł do repertuaru teatrów wędrownych w kraju? Czy powtórzył przedstawienie sztuki Milewski w swojej artystycznej wędrówce do Poznania i innych miast? Trudno z uwagi na brak źródeł dociec. W każdym razie rzecz miała wzięcie, jeśli autor zdecydował się na wznowienie wydawnictwa w sześć lat po ukazaniu się dramatu drukiem i w sześć lat po jego scenicznej realizacji. W polowie 1822 roku dawali w Płocku przedstawienia aktorzy niemieccy pod dyrekcją Toe1dego. Rzecz, jak na owe czasy, wcale nie osobliwa, bowiem stosunki narodowościowe w mieście były powikłane Wynikało to z germanizacji miasta w czasie, kiedy Płock po II rozbiorze, znajdował się pod panowaniem Prus. Za czasów Królestwa Polskiego proporcje narodowościowe się zmieniały równolegle do rozwoju miasta i zwiazanego z nim wzrostu mieszkańców.\' Oczy wiście występy teatru nie mieckiego miały czysto incydentalny charakter. \') Oprócz teatru zawodowego działał teatr amatorski i szkolny. 27 lipca i 3 sierpnia 1823 roku uczniowie klasy szóstej Szkołv Wojewódzkiej wystawili „Sfcnpoa"\n',
 '1925.0602739726\t1925.06301366692\tLECH\tWBC\tw memoriale do Ligi Narodów. Rząd śledzi pilnie sprawę praktycznego zastosowania prfcewoonbch myśli Ligi, musi jednak utrzymać zastrzeżenie rządu poprzedmego, dotyczące wstąpienia N5 omie c do Ligi Narodów. Ponadto niezależnie od tej sprawy nowy gabinet w myśl oświadczeń rządu poprzedniego będzie się starał (.czyścić Niemcy a podniesionego przieciwfco nim zarzutu winy za wybuch WX>jny, podniesionego w traktacie wersalskimi. W I Program no H ego rządu niemieckiego. WOŁODY SKIBA 30 G BZE8 HISTORJA MAŁŻEŃSKA. Ciąg dalszy). Wąchowntca to pana Balańskiego, ja wiem... Grzesiowi krew nabio.gła do twarzy. Domysły jego zaczęły stawać się podohnemi do prawdy. Więc znacie pana Balańskiego? zapytał nastrę- . ,. oaąJąlcego SIę wozrucy. Znać bo i nie zmam, proszę pana, ale ludzie go i. widziało się go nieraz. Tęgi pan... .głowa pod sam pułap.. A d ? ZleCI ma. ... Dzieci?... bogać tam... widzi się, że nie; wzrusaytł ramionami zapytany. Ale wychowanicę ma?. Wyobciwasmcę?.. he! he! he! wychow-atóeę, rześmlał się woźnica, wycliowanica ito się znąjdkąjei u pana Balańskiego... jakżeby to było inaczej!... Hypteza, jak widzimy, wcale nieźle pomyślana l Gdyby itak było, nie byłoby jeszcze najgorzej. A jeżeli w 0kałicy miaseczka jest rzeczywiście jaka Wąchownica, to czyż potrzeba lepszego potwierdzenia tej hypotezy?.. Postaedł itjeriy Grześ niejdby funnanów-, szukać takiego, któryby go chciał zawieźć do Wąchownicy. Nie zastanawiał sie nasz bohater nad znaczeniem zagadkowego śmiechu furmana, bo to co słyszał wystarczało mu zupełnie. Jest Wąohowmiica, jest pan BalańsbS, ma sierotę na wychowaniu, i czegóż potrzeba więcej?.. A daleko to do tej Wącnowmicy? zapytał. Będzie trzy mile albo pięć, proszę pana. dafezyM ciąmi omówił katoders Luther stoSuaE gosfM\'" darcze oswiai\'czajaic. że Niemcy musza znctwm zająć swe m\' ]sce w (-.«.soodarce śwnattiow<1. Grabski o położeniu gospodarczem. "Gegen G r a b s k i YY ..Gegen Grabska" (przeciw Grabskiemu\'\'\'\' pod tym tytułem zamieszciaa jeden z ostatnich numerów "Beri [HeT Tagteldattu" dffnżeBjy artykuł svV\'ego warszawskiego korespf indenta. Pod sama tSteIDTą artykułu, zwraca) na sfebie uwa-eę jego tytuł. Żadnych bLższych wyjaśnień, nic tylko "Gegen Grabski\'" Samo nazwiska żadtiiych bliższych określeń! Sw-Saótey to najlepo.i o ten popularnosci l jaką sie cieszy w oipinir zegMiwcBBEa nasz premijer i jaką wagę przywinriuja tam do jjgtot nazwiska. Dawniej pisało się: Wilson Clemenceau Poincare: r./:s:aii i -aJk samo: Grabski. Człowiek. któty[ wbrew ]>esymistyc.mym horoskopom dokonał sanacji walutowej w Polscei zwrócił na siebte cczy Europy. O treści artykułu nie należy się zanadto rozwodzić. Autor wychodząc niejednokrctnfe z fał@ZYWYch założeń i opierając silę na anaBzie sytuacji, która w- międzyczasie uległa zasaidmiczeó zmianie, nic- rckuje długiego życ"\'a gabiivetlowi p. Gtaafu&s mina o opozytcgi N.P.E.. o próbach utworzen\'a rządu prawic r wo-ccntrowT>go. a wreszcie o cslaitnfei rze- Trzy albo pięć. Grześ zroznuiiał. że* woźnica poprawił sie w cyfrze tylko dlatego, żeby większą zapłatę wytargować. Było zatem trzy niib\\\\\\\\ A drogę znacie? W nocybym trafił, proszę pana. Więc ile chcecie? Zaczął się targ. który nie trwał długo. Grześ, choć oszczędny, nie był w tej chwili usposobionym do targuwaą d każdy grosz. Zgoda nastąpiła bez zwłoki i woźnica Walenty poszedł zaprzęgać do bryczki. Tymczasem Grześ z bijącem sercem przechadzał się po oświęcimskim rynku. Gorąco\n',
 '1911\t1911.99999996829\tGAZETA LOSOWAŃ PAPIERÓW PUBLICZNYCH\teBUW\tcukrownianych nie mówiono. Z targów. ZBOŻE. Na naszym rynku zbożowym w tygodniu ostatnim panowało usposobienie dosyt; spokojnie. Ceny jednak utrzymały się a gatunki wysokowyborowe, lak pszenicy jako też i żyla były poszukiwane. Notowano: pszenicę wyborową 6.60—6.80; dobrą białą 6.40—6.55; niższe gatunki od 5.80; żyto wyborowo 4.60 —4.75; średnie dobre 4.25—4.45; poślednie niżej. Obroty normalne, nie przybierały większych rozmiarów. Jęczmieniem browarnym obroty bardzo ograniczone, gdyż gotowego towaru niema; na dostawy browary zaopatrują się zwykle po za targiem. Jęczmień na kaszę 3.80 —4 .00 za korzec. Owies również wyborowy poszukiwany po 3.70— 3J30, średni 3.40—3 .60, pośledni 3.20—3.35 za korzec. Na targu praskim obroty dosyć ożywione przy cenach nieco podwyższonych. Notowano: pszenicę 98—110 kop., żyto 72— 82 kop., owies 85—95 kop., jęczmień na kaszę i paszę 85—90 kop., grykę 82—85 kop., groch biały jadalny 98—105 kop., Victoria do 140 kop. za pud. Na prowincyi usposobienie również dosyć mocne, chociaż zapasy są wystarczające, a widoki urodzajów w Królestwie dobrze się zapowiadają. Zapasy w magazynach kolejowych wynoszą ogółem 522 wagonów, w toj liczbie pszenicy 3 w., żyta 2 w., owsa 451 w., jęczmienia 2 w., gryki 2 w., grochu 3 w., mąki pszennej 5 w., kaszy jaglanej 37 w., gryczanej 12 w., prosa 4w.isłodu1w. MĄKA. Usposobienie w handlu mąką stało i dosyć mocne. Jak już wspominaliśmy ceny średnich gatunków i numerów zostały podwyższone. Dowozy są nieznaczne i zapasy średnie. Młynarze jednak chętnie ofiarują mąkę, chcąc zbyć zapasy przed nadejśoiom nowego zboża. Notowano: mąkę pszenną z młyna „Słodowieo" Nr. 4/0 rb. 11.60; 3/0 rb. 11.00; 2/0 rb. 10.25; 2/0a rb. 9.75; 1/0 rb. 9.00; Nr. la rb. 8.50; Nr. 1 rb. 8 .00; Nr. 2a rb. 7.50; Nr. 2 rb. 6 .25 za worek pięciopudowy w tranzakcyach średnich i przy rabatach 25 kop. na worku w tranzakcyach hurtowych. Mąka żytnia spokojnie 6.75—7 .00 za worek. OTRĘBY. Pora obecna nie jest dla handlu otrębami przyjazna. Podaż jest bardzo ograniczona, a zarazem i zapotrzebowanie mniejsze. W Warszawie otręby pszenno 68 72, żytnie do 74, zależnie od grubości, otręby jęczmienne 66—70 kop. W handlu wywozowym przy odbiorze na stacyi granicznej ceny o koszt frachtu wyższe. Zagranicą stale i spokojnie. W Królewcu otręby pszenne 677,-74, żytnie do 74 3 /4 kop. za pud. W Hamburgu otręby pszenne 64\'/2—72, żytnie 64—70 kop. za pud. RZEPAK. Zbiory rzepaku rozpoczęte. O ile teraz sądzić można urodzaj będzie nie skąpy. Ceny na razie określić się nie dają. Odbiorcy wyczekują wyjaśnienia się sytuaoyi co do urodzaju innych nasion oleistych w Rosyi, a mianowicie siemienia lnianego i słonecznika. Przypomnieć też trzeba, że w r. z na moone ceny rzepaku miał duży wpływ wywóz siemienia lnianego do Niemiec. Słyszeliśmy jednak, że na prowincyi hurtownicy kontraktują rzepak nowy po cenie 9.00 —9 .25 za korzeo 210-funtowy z odbiorem na stacyi wysyłającej. CHMIEL. Zapasy starego chmielu w Królestwie Polskiem i na Wołyniu są już bardzo małe. Niewielkie ilości wyborowego chmielu po 16 do 18 rb. kupowano. W rachubę nie wchodzą sprzedaże wprost od niektórych wybitnych producentów na wysyłkę do odległych prowincyi Rosyi. Co do chmielu nowego, to stan\n',
 '1904.99726775956\t1904.99999996838\tDZIENNIK USTAW PAŃSTWA DLA KRÓLESTW I KRAJÓW W RADZIE PAŃSTWA REPREZENTOWANYCH\tJBC1\tsobie nadto, że wolno mu będzie w każdym czasie zamiast niepłatnych jeszcze rent, w myśl postanowień powyższych punktów koncesyonaryuszce należnych, zapłacić kapitał, równający się zdyskontowanej według stopy po cztery od sta na rok, licząc odsetki od odsetek, skapitalizowanej wartości tych rent, oczywiście po strąceniu dodatku, zawartego ewentualnie w tych ratach w myśl postanowień ustępów 2 i 3. Gdyby państwo postanowiło w taki sposób spłacić kapitał, wolno mu będzie użyć do tego podług własnego wyboru gotówki lub obligacyi długu państwa. Obligacye długu państwa liczone będą w takim razie po kursie pieniężnym średnim, jaki obligacye długu państwa tego samego rodzaju, notowane urzędownie na giełdzie wiedeńskiej, będą miały w ciągu półrocza bezpośrednio poprzedzającego. 7. Przez wykupno kolei i od dnia tego wykupna przechodzi na państwo za wypłatą wynagrodzenia, pod 1. 1 do 6 przepisanego, bez dalszej zapłaty, własność wolna od ciężarów, względnie obciążona tylko zalegającą jeszcze resztą pożyczek za zezwoleniem rządu zaciągniętych, tudzież używanie kolei niniejszem koncesyonowanej ze wszystkiemi do niej należącemi ruchomościami i nieruchomościami, licząc tu także tabor wozowy, zapasy materyałów i zapasy kasowe, ewentualnie także koleje podjazdowe, własnością koncesyonaryuszki będące i jej przedsiębiorstwa poboczne, jakoteż rezerwowe kapitały ruchu i rezerwy z kapitału zakładowego utworzone, o ileby te ostatnie za zezwoleniem rządu nie były już użyte stosownie do swego przeznaczenia. 8. Uchwała rządu, tycząca się wykonania państwowego prawa wykupna, które nastąpić może zawsze tylko z początkiem roku kalendarzowego, oznajmiona będzie przedsiębiorstwu kolejowemu w formie deklaracyi rządu najpóźniej do 31. października bezpośrednio poprzedzającego roku. Deklaracya ta określać będzie następujące szczegóły: a) termin, od którego wykupienie następuje; b) przedsiębiorstwo kolejowe, stanowiące przedmiot wykupna i inne przedmioty majątkowe, które bądź jako przynależytość przedsiębiorstwa kolejowego, bądź w celu zaspokojenia pretensyi państwa lub z jakichkolwiek innych tytułów prawnych przejść mają na państwo; c) kwotę ceny wykupna (1. 1 do 6), którą państwo zapłacić ma przedsiębiorstwu kolejowemu, ewentualnie z zastrzeżeniem późniejszego sprostowania, tymczasowo obliczoną, z oznaczeniem terminu i miejsca płatności. 9. Rząd zastrzega sobie prawo ustanowienia jednocześnie z doręczeniem deklaracyi co do wykupna osobnego komisarza do czuwania nad tem, żeby stan majątku, począwszy od tej chwili, nie został na szkodę państwa zmieniony. Od chwili deklaracyi co do wykupienia wymaga wszelka sprzedaż lub obciążenie nieruchomości w niej wymienionych pozwolenia tego osobnego komisarza. To samo odnosi się do przyjmowania wszelkich nowych zobowiązań, które albo przekraczają zakres zwyczajnego toku interesów lub powodują stałe obciążenie. 10. Koncesyonaryuszka jest obowiązana mieć o to staranie, aby rząd mógł w dniu na wykupienie wyznaczonym objąć w fizyczne posiadanie wszystkie w deklaracyi wykupna wymienione przedmioty majątku. Gdyby koncesyonaryuszka temu zobowiązaniu zadość nie uczyniła, będzie rządowi służyło prawo nawet bez zezwolenia koncesyonaryuszki i bez sądowej interwencyi objąć we fizyczne posiadanie powyżej oznaczone przedmioty majątku. Począwszy od chwili wykupienia odbywać się będzie ruch na wykupionej kolei na rachunek państwa, wskutek czego od chwili tej przypadają wszystkie dochody ruchu na korzyść państwa, na koszt jego zaś wszystkie wydatki ruchu. Czyste dochody, jakie okażą się z obrachunku po chwilę wykupienia, pozostaną własnością przedsiębiorstwa kolejowego, które natomiast odpowiadać ma samo za wszelkie należytości obrachunkowe, pochodzące z budowy i ruchu aż do\n',
 "1900.2602739726\t1900.26301366692\tCZAS\tMBC\tdzienników Hopcasa 1 Salomonowej, Główn atrafika, w ORynkii głównymna cał 7- k k „11 ł Ogłoszenia PTZYJmuJe się za opłatą od wiersza petitc cin za pierwszyp raz 20 hal., za każdy następny W Krakowie w mie scu _ _ _ . . . 40 kdlron 0 'naOk0 wa a [inalrmćesłiqc po 10 hal.; układ tabelaryczny, cyfrowy, skomplikow any, Pierwsz W 040 hal.l następny PO 10 Poczta w państwie Śnstnflyaękśem , _ _ _ _ 48 koron 12 113 oroii 5 kor Nadesłane (na trzeciej stronie) od miejsca wiersza drukiem petitowym 60h lezrzy za każdy raz. _ 56 k0ron 14 k Ogłoszenia i pren mei-at prz we Lwowie hiura dzienników L. Ploh 11,a A. Olszew- ”chdo ggg? ngleżncyi, hAgglih Belgii, Sżwtajcaryoi, Tiircyi oron 5 kor: bO hal. skiego, St. Sokołowskieguo; WP aęi-yżri'jwy gaznie p. Adamr rue de Varenine 38. (prenumer atę p. W. Racz i inny p ący c 0 wzzw1ą zk poc zto 64 koron 16 koron [16 kowski Courhevoi po od Pa aryżem rue de Chem min de fer44 WWV ie dn enstein Vogler (także (gggltilllllye Nr rwydanięzpolłnd'nm t WKra-kowie pO 04ehal., a wieCzorn. pO 020 hal.- ,z przesyłką pocztową 2—4 ha]. w Ham'hiirguHFH'aŚnkguu rcie 11 M Berlinie Lipsku BaHerSicYm] i wyda/ml)): kA inogmm' eR Mosse (także 11 e pr elęapz yyjp e Jięźmg ylko od 1 doo sat atuiego dnia w miesiacu. List tzy pie- w Berlinie Monachium i Noam dze), Fr Dan erg, H. Friedl I—ń >>”; Czas me w1 £ea _prenumeiatę i ogłoszenia (inscraty) uprasśe. się nade syacł f? anco do (tylko prenumeratguę wIGŻChĘĘŚŚLzm-an hdresu dom:??? 20h]; 111% DI; ube Comp ęto'wane nie po e aja o acie o zto e . ! Listów niefrankowanych nie przyjmuje mę e_eĘ'kgzę opismów nadsyłanycłę'] nie zał mc p się” Wj' (wydanle Wieczorne). Adres Red ak cyi: ul. św. 'lomasza Nr 32. Telefon Nr 50. ~—„—— _ __ 5 _. _. ___ ___LL-uu— 1898 r. 5 rub. lok p. arząd wskutek monopolu rubla, bo poprzednio akcyza musiała z deszczu Przegląd polityczny. Kraków 5 kwietnia. —— W pracac rze dotychczas wiek żąda biera z przez sfer, wczoraj szem na P 0 t 0 c k i dniami rgan nowego Jednakże w nowej ll Ten ostatni w w prawie że mowcy do tego że posła ___—.. podczas przez Anglia 1 Portugalia. kolei z słowem razem na wiadro w r. gwarancyę kp p07r. 24kop.,w1898 —0rp7 tem czysty dochód był z _wiadra w roku aby któr rej władzyn Dziewczyna jest mu do głowy natychmiast tu bowiem zatrzydokoła niej istinialło. każdy to co oś RICK I ROCK. pI'8W10 wszyscy razem 1 za rzekł nie salo nach z wielką dyskre- księcia nie Niny i ———-—<1--——— zaś, sobi ie an ni dzi wisć cmze m—n ' też ć ż ie s 0 s 0 P OW I E S C minę nie rzuca uwa 0 j zeg 1) j (18) ——~—- Ninie ramię i zzaprasza- (Ciag dalszy) salony, u progu śstoło- n' się w az ze swoją śda amą, K Ż ł (1 B k zekł 31%\n",
 '1937.07945205479\t1937.08219174911\tGŁOS NARODU\tJBC1\t.wr cZYI. min.. spl\'a z \'anic J,tydi hÍ\' ....,.ä.t!. Pl\' e !idY;va YCh wl\'lat.Bard Ó\'oþs7;ei:nic:.? :i- 03" P (ZO It W IZ on" no e D1emor tlu bryty skiè.o \'z:r,gädnt wpttrefe-rent monopol zapalczany, azwlaszcza ". niemterWCOCJI w HIszpt-nIÏ 8ta.n \'ffðÌ1\'o.nldmiertel u l! spraw zapatniczek. .Wplywy tondyn, 29. 1. (pAT). "AnJ(ola nie jest jaKoby 7 fÏ1rm niemìeckich otrzymalo konce wiedi na notv\' Wloeh, Niemiee Fraricji, p rt1i z 1IlonOPOl:1 zapa1czancgostale maloJ zego ani\' nasp.rzedai,atÜ do aitcia"....... sje górnicz-e w .A/llgoli portugalskiej, ze il1tør galii i Z. S. R. R. W paJaeu Chigf przysttpiopo"\'oderoJe8 zbyt wysoka c,ena. zapalmczek, ,oswiadczà oficjatny kðmunikát, Of(loszony m j te:nieodpowiadaJ prawdzie,bowieml!O na ;ychmiastdo._ túdîowanian\'I)W\\\\\\\\ego dok:u ,Co do zapalnlCzek, to od 1 kWletma do 3 gru- w Lizbonie\',stwíérdzaj cy; ie Niem ydop\'1l- tYIko-finna Krupp w Essen, lak to z,nacîmentu dyp;Iormatyez, ego, dni ub. I\'oku zgt sz.ono do ostemplowa11la. za. si zone S:t naró Wl1!Ì i itnnymi. krajamï jedynie skiem podl;;:Teslaj4, otrzymala peW11eprzy w 1, 9 p ln,l uk, ". :t wedle ,merno:l:1 do llorn1altiych opera<eyj handlow}-"ch wAn, wú.leje. Ohodzi tu 0 !najzupehJ.iejPI:ywatny S.p9,lkl Zl rzaWl e monop?Izapalcza y, d c .goli.: .... ...... .\' ..... interes h dlowy, Ilie stojllcy wzwi:v.;kuz zapaImczék,znaJdllJqcyeh. SH wr; 193.tJw u y- \'.:Sertiti ,29. 1.. (p A T) Zdobrze P oi;nfor-. po litvczn y mi p:r awa.mi Rzeszy Niem i eckie I \'" "\' p 1 .... 1 ?658861!:: s tukNre\' \'.\' .\' .\' .., .\' . 1 .. J f a;:e ZZ:P ;iC :Od; p; e az e prz? \': =l JC f i: z;: : ! iej,:dq,kOlonii.. ....--- æ _ mytu, ponad to s:t> one wyrablane potaJemme .. . .. .\'Iióinych, warsztatach w kraju, przy c kt4 pogloski, :ie Wy\'tobem zapalniczek xaJ. !!\\\\\\\\.uje si wielu robotnik6w \'. w. wal\'sztatach o- Iejowych i paÚstwowych wytwórniach u bro e- \'Ilia. Ten stan rzeczy wymaga radyI,alneJ zmIa- DY .>" Ootycb sowe opJaty.. od stemplowania ztWa1nlezeks<1.e kowicieniereall1e. .. . .- Wog61nych uwagachna temat monopohp01\'Mzyl poser Hütten-Czapski spraw pracow- Gik6w-J wskaza.l, ze koniecznym by10by zwi k. Izy6 u.trudnienie w monopolach Iurlzî. mlodych. IstniejMe tam przerosty pod wzglC1dememcrytv, bujaloåci plac i 5wiadczen pow:in y wr&ßzcie znik1)4é. Nie s@ dop s czalne akle ltosunki. by portier zarAbial miesi cznie4:,J9zl., \'\'\'tÍIar po li latach sluzby 546 zl., kiedy rów. noc:&eántè Wy\' sureg urz dników z wyzszym WJksztaleenfe,l11zarabia po 2 4 zl. .\' ..; \'. ,.Dryrektor\' Departltmentu\'iV ..IYIimsters\'t"\\\\\\\\V1e I SkarbU p. W g,rzynowskì l1(hiel ,;\'1lyj l}ì *? q,o.WC tj,.cych Rzcl]; ólnie l?n()polu. \'pa!ç ne- I ,6. Stwierdzil on, zeod r. 1933 Mmiste1" 5t :w o S1car1buwielokt\'otnie.wys pow::üo\' do s; 6 kl z I tlidÛliøm obni:ieniili c.eny- zapatek. MmlBt6r. o \'Wyrá.zilø\' .na.wetgotowoSé .przejQcia..c\'zfT i f obniiki- przee odpowieduie zmniejszenie é)p!.a.td1;ierZawnych. Niestety [>ropozycjespól. .. ld ,byly tak niezadowalajl\\\\\\\\>ße, ze rozmowymu- ! $ialy bytSprzerwane.Ostatnio MinÌsterstwo Zid\'e IlOrdO\'WMO siQ na. Za.U7; utywania n.Íf\',ostemploi watlych zapaIniczek, maj ,c to na widoku., ze :.nåkazprzestempIowa.nia zapaInic,zek. bQd:j,cych !jutwuzYt\'1iu. ldzle miarmato rea,lne widoki ! powO<henia, je,teli dotychc aso\'Weoplaty mof 1\\\\\\\\O}>>}OW& niezo ta wyd\'atnie zmniejs,zoue. ! ualdem .Mtnisterstwa oplata za ostemfllowanie poWiMa wyJtos(é 1 do 2 zt. odlsztuki.Na takl!\n',
 '1863\t1863.99999996829\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tniej pieniędzy. Zaledwo się owa dziewczyna-pomiędzy męża i żonę wcisnęła, przysunął się rzeczywiście około 16-letni chłopak, wyciągnął rękę i zawołał: „Ty, daj no mi pieniędzy." Szwaczka odepchnęła go ua bok, poczem tenże tak silnie panią Iv. w twarz uderzył, że się krwią zalała i po kilku dniach jeszcze zaledwie mówić mogła. Po dokonanym napadzie umknął rzęczony chłopak, pomimo ścigającego go męża pobitej. Jednakże udało się policji wyśledzić owego chłopaka, a ukaranie go niezawodnie nastąpi. Włochy. Piszą z Turynu do General Correspondenz- „Stosownie do otrzymanej przez tamtejszy gabinet wiadomości, Papież ma zamiar odbyć konsystorz dla prekonizowania biskupów i arcybiskupów w Romauji, Uinbrji i Marcbjach, wiadomość ta sprawiła wielkie wrażenie w sferach, które ten przedmiot dotyczyć może. Panuje tu mniemanie, że krok ten może wywołać wielki spór prawny, jako też spowodować kwestję sporną dotyczącą między narodowego prawa ze względu na doniosłość konkordatu zawartego między Stolicą Apostolską a domem sabaudzkim. Piszą do General Correpondenz zMedjolanu, że tamtejsze władze miejskie, jako też i zarząd sąsiedniego miasta Mouza, przesłały do ministerstwa formalną petycję, w której proszą, aby monsignor Caccia był usunięty od zwierzchnictwa nad probostwem tego ostatniego miasta, a to z powodu jego „reakcyjnych i przeciw włoskich" przekonań. Temu energicznemu dostojnikowi kościoła, który w tym czasie został jak wiadomo powołany do Turynu, przedstawił minister Pasolini następującą alternatywę: albo eofuąć wydany przez niego zakaz dotyczący wielu kaznodziejów i zastosować się do noiniuacij królewskich udzielonych kanonikom przez uznanie tychże,—albo też wybrać jedno z dwojga: wyniesienie się do Rzymu lub Austrji. Panuje jednakże ogólne mniemanie, że mon. Caccia długo jeszcze każe oczekiwać swej odpowiedzi na tę imponującą propozycję. Neapol, 12 Grudnia. Depesza z Molinara zawiadamia, że dowódca bandy Caruso, został w jednym z domów dzierżawców spotkany przytrzymany wraz z swoją kochanką i adjutantem. Ponieważ jednak ta wiadomość o kazywała się dotąd fałszywą pomimo wielokrotnych doniesień podawanych przez władze i dzienniki, przeto należy ją i tym razem przyjąć z pewuą ostrożnością. WIADOMOŚCI DZISIEJSZE. Bruksela, 19 Grudnia. Podług wiadomości z Paryża, mają być tam robione przygotowania do przyjęcia kongresu (?); p iwiadają, że panu Fould poleconem już zostało przygotowanie kredytu na przyjęcia dla monarchów. Paryż, 16 Grudnia. Książę Motternich doręczył ministrowi spraw zagranicznych nową depeszę hr. Rechberga, w której Austrja odmawia stanowczo udziału w kongresie. Mémnriat diplomatique donosi: Wojska duńskie cofną się z Holsztynji w obec wojsk związkowych, lecz będą posuwać się w ten sposób, że odległość pomiędzy niemi a strażą przednią armji związkowej, nie ma nigdy wynosić mniej jak trzy mile. Duńczycy uważają to za niezbędne dla przeszkodzenia wkroczeniu oddziału ochotników. Wojska duńskie otrzymały rozkaz cofnięcia swych łorpocztów o kilka mil za Rendsburg i Friedrichstadt i zajęcia pozycji z tej strony Danuewirke, właściwej linji obronnej kraju. Berlin, 19 Grudnia. Pogłoski o przesileniu miuisterjaluem są bezzaeadne. Bismarck pozostaje w gabinecie i Król nie przyjmie deputacji adresowej. Feldmarszałek Wrangel ma otrzymać stanowczo dowództwo nad całą armją egzekucyjną niemiecką. Altona, 16 Grudnia. Nadszedł tu dziś rozkaz z Kopenhagi do wojsk duńskich, aby opuśeiły miasto i cofnęły się ku NeuraUnster. Altona, 17 Grudnia. Od wczoraj zabroniono dziennikom holsztyńskim donosić o poruszeniach wojsk i\n',
 "1950.84931506849\t1950.85205476281\tDZIENNIK POLSKI\tMBC\tlikwidacją analfabetyzmu w naszym mieście omówił przewodniczący prezydium MRN Waligóra. Na terenie Krakowa zarejestrowano do' 23 pażdziernika 5.808 anelfabetów i pólenalfabetów. Od obowiązku uczęszczania na kursy zwolnlono ze względu na wiek i inne przyczyny 2,264 osoby. Pozostało do przeszkolenia 3544. Z liczby tej 2,446 osób już. ukończyło kursy i zespoły początkowego nauczania. Obecnie czynnych jest 31 kursów, obejmujących 490 Słuchaczy. Aby plan został w pełni wykonany pozostaje jeszcze do zorganizowania 29 kursów i zespołów początkowego nauczania. Na rok 1951 przewiduje się utworzenie 123 kursów i zespołów oraz 100 punktów indywidualnego nauczania, z których korzystać będą przede wszystkim matki obarczone małyrmi dziećmi, kaleki, itp, Zatwierdzeniem uchwał prezydium MRN o upoważnienie organów dysponujących _do dokonywania wydatków nagłych w 1950 r. zakończo— no dwudniowe obrady IV zwyczajnej sesji Miejskiej RBŚY. Narodowej, którym przewodniczył dr H. Czap— nicki. (mk) ' konały plan w 1300/0. Zobowiązania brygady ZMP Trzy brygady produkcyjne ZMP w zakładach wyrobów ogniotrwałych w Skawina zobowiązały się. dla uczczenia 33 rocznicy Rewolucji Paźdz'ernikowej, wykonać plan pracy w październiku w 110%. Brygady przekroczy-ły swoje zobowiązanie i wy- W szczególności wyróżniły się w wykonywaniu zobowiązań brygada im. Stechaanowa z oddziału magne- (zybu j brygada fm. Dzierżyńskiego z oddz. for-mowania szamot, Gru-pa produkcyjna Krzyżanowski-ego :: brygady im, Dzierżyńskiego wniosła najWiększy wkład pracy, wykonu_ ją-c plan w 138%. (mg) utrwalanie sesji WRN Prezyd'um Wojewódzkiej Rady Narodowej zawiadamia. że zwołana na 10 i 11 br_ plenarna sesja WRN zostaje odwołana. O D&Stępnytn ter— minie sesji będą wydane OSO-bna zaw indem-'; en la Z jakiego stopu jest wykonany bilon Zm'ena systemu pieniężnego wprowadziła do obiegu b lon. Niejeden nas zadaje sobie pytanie. z czego jest; on wykonany, Jest to stop miedzi z niklem, twardszy od miedzi i na k- .lu. odporny na działanie kwasu sierkowego. zasad temperaturę do 800”. Kupronikiel, z którego sporządzono nasze monety zaw era 250.10 niklu *. 75% miedzi, dlatego też monety mają połysk srebrzysta-żółtawy, Odnosi się to do monet 10, 20_ 50—grosz-owych i do złotówek. Monety 1- i 2-groszowe wykonane są z aluminium z domzeszką cynku i miedzi. Literatki węgierskie w Krakowie W Krakowie bawią węgierskie literatki Eva Sebo'k i Anna Balazs- Szerśma. Zwiedziły one w poniedz1ałek zabytki miasta. a dziś wezmą udział w zebraniu członków ZwiąZku Literatów Polskich. Wybory komitetów blokoWycb Mieszkańcy. obwodu X wybiorą 7 bm.. o godz. 18 komllely blokowe: Blok Nr 5 —' w szkole, Łagiewniki,. Król. Jadwigi 250: blok Nr 1e .,. w Pańslw. Fubryce Mebli, Łagiewnlkl, Główna 98; blok Nr 1! ._ w Państw. ,Zakladocb .,Sodnwiydnf—w nurek. flasha,—„główna,- ehe.-fluor. Nr «.n—~~~— blok Nr 25 - w 'szkole w Koblerzynle; w sail teatralnel państw. szp'tola w Kub'e' rzynleun' 325: blok Nr 25 —- wśwletllcy PZPR, szkoła podstawowa w Skotnikc-ch. Z sali sądowej Kara śmierci Sąd Apelacyjny rozpatrywał spra-. wę Stanislawa Pokusy, który. w czas'e okupacji współpracował z władzemi hitlerowskimi w Sopotni Małej pow_ Żyw'ec. We wrześniu 1944 roku Pok-usa ujął obywatela polskiego Jana Słowika. który zbiegł z cobót przymusowych w N'em-czecbi spowodował wysłanie go do Obozu koncentracyjnego. W styczniu 1945 r. wziął udział w zabójstwie Jena Murańsk'ego, Sąd skazał\n",
 '1977.49315068493\t1977.49589037925\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tczęści składowe pierścienia o pięciu, sześciu lub siedmiu członach. Dalszymi reaktywnymi pochodnymi anilidowymi są iminoestry o ogólnym wzorze 4b, w którym W, R, R1, R2, R8, R8 i R9 posiadają wyżej wymieniofff TD?nit>TM^ a „Alkil" oznacza grupę alkilową zawjęf^fefąś l—A atomów węglar Reakcję według powyższego wariantu prowadzi Się w takich samych warunkach reakcji (stosunek frfoow^^emperatura środki kondensujące, roz- *#»•*] »* ł •:-. puszczaloiki),- jak proces według wariantu pierwszego. Jako środki kondensujące stosuje się na przykład kwasy nieorganiczne, jak na przykład kwas chlorowodorowy, trójchlorek baru, kwas siarkowy, albo nieorganiczne lub organiczne halogenki kwasowe, jak na przykład tlenochlorek fosforu, pięciochlorek fosforu, fosgen, chlorek tionylu, bromek benzoilu, p-tolunosulfochlorek lub mieszanina fosgen/chlorek glinowy lub fosgen/chlorowodór lub fosgen/tlenochlorek fosforu albo fluoroborany, trójalkilooksaniowe zawierające 1—5 atomów węgla w grupach alkilowych, albo w siarczany dwualkilowe, zawierające 1—5 atomów węgla w grupach alkilowych albo z halogenkami alkilowe zawierające 1—5 atomów węgla. W przypadku reakcji tioamidów o ogólnym wzorze 4, w którym W oznacza atom siarki, korzystne może być stosowanie dodatkowo do tych środków kondensujących, albo bez nich, środków odsiarczających, jak na przykład HgC, Ag20 lub Hg(CN)? Korzystnie jest wprowadzanie reagentów w ilościach stechiometrycznych. Jako rozpuszczalniki mogą znaleźć zastosowanie wszystkie obojętne rozpuszczalniki organiczne, jak aromatyczne, ewentualnie chlorowcowane, węglowodory, jak na przykład benzen, toluen, dwuchlorobenzen, ewentualnie chlorowane, alifatyczne węglowodory, jak na przykład chlorek metylenu i chloroform lub czterometylenosulfon, lub także niższe alifatyczne alkohole, jak na przykład metanol i etanol. Reagenty miesza się razem korzystnie w temperaturze pokojowej, około 20°C i ewentualnie w celu doprowadzenia reakcji do końca ogrzewa się je do temperatury około 30°—150°C, korzystnie 70°—120°C. Związki otrzymywane sposobem według wynalazku posiadają charakter zasadowy. Mogą być stosowane jako wolne zasady lub pod postacią ich soli, na przykład chlorowcowodorków, korzystnie chlorowodorków, siarczanów, fosforanów, azotanów, octanów lub naftalenosulfonianów. Szczególnie korzystne właściwości posiadają 15 20 25 30 40 45 50 55 65 związki o ogólnym wzorze 1, w którym R ozmącża korzystnie grupę alkilową, zawierającą 1 lub 2 atomy węgla, R1 oznacza atom wodoru, R2 pznacza grupę o wzorze -COR6 lub grupę o wzorze S02R7, przy czym R6 oznacza korzystnie atom wodoru, grupę alkilową o prostym lub rozgałęzionym łańcuchu, zawierającą 1 do 3 atomów węgla i posiadającą ewentualnie wiązanie podwójne i ewentualnie podstawioną grupą trójfluorometylową lub grupą metoksylową, albo grupę cykloalkilową, zawierającą 3 lub 5 atomów węgla, albo grupą furylową, albo 3-metyloizoksazolilową lub grupę fenylową albo grupę alkoksylową zawierającą 1—4 atomów węgla, posiadającą ewentualnie wiązanie potrójne i ewentualnie podstawione grupą metoksylową, a R7 oznacza korzystnie grupę alkilową zawierającą 1 lub 2 atomy węgla, R3 oznacza korzystnie atom wodoru, R8 oznacza atom wodoru, R5 oznacza grupę alkilową, zawierającą 1 lub 2 atomy węgla, a R4 oznacza grupę alkilową, zawierającą 1 lub 2 atomy węgla, albo grupę metoksylową oraz ich sole z fizjologicznie dopuszczalnymi kwasami. Korzystnymi solami nowych związków są chlorowodorki. Sposób według wynalazku jest bliżej wyjaśniony w następujących przykładach. Wszystkie temperatury podano w stopniach Celsjusza. Jak już wspomniano, nowe związki nadają się wybitnie do zwalczania pasożytów, zwłaszcza robaków. Należy uważać za wyjątkowo niespodziewane i niedające się przewidzieć, że wprowadzenie grupy acyloaminowej lub sulfonyloaminowej do\n',
 "1938\t1938.99999996829\tHARRY DICKSON\tBCUL\tże trzeba zaryzykować. Ten czlowiek musiał wiedzieć że nie dosta— liśmy ani jednego listu od mistrza, mima: sobie zdawać sprawę z naszego niepokoju i był niewątpliwie przekonany. iż lada dzień rozpoczniemy poszukiwania. Przypuszczał. że jeśli mu uwierzymy, zyska kilka dni. dla siebie bardzo może cennych... Goldfield znów potałrł podbródek: Ten człowiek napewno jest w kontakcie z Dicksonem. Napewno wie, że Harry nie mógł do nas napisać i dlatego dał znać pozornie w jego imieniu. Tom był tak bardzo zaniepokojony. że nie mógł już usiedzieć w głębokim fotelu klubowym w wspanialym gabinecie intendenta. ształ E rzekł drżącym glosem: —— Mojemu szefowi grozi jakieś poważne niebez pieczeństwa! Musimy go ratować! lntendent spojrzał na zegarek: —— Kurier 'do Norwich odchodzi za dwie godziny Gold'ield nacisnął guzik telefonu wewnetrznego i rzucil kilka rozkazów. Uradowanv Tom nie słuchał. co mówił intendent. ale jedno zrozumial dosko nale: CIOłŁiflełd szykował sie 'do wyjazdu Jedziemy! Zabierzemy ze sob:-, kilku ludzi. I mocne lampy z reflektorami. Jedziemy w krainę nuczarów i bagien. Poszukamy Dicksona w okregu Wash. Tegoż wieczoru mknęli już ekspressem w stro-a ve Norwich... Jeszcze jeden więzień. Przez dwa dni Dickson nie miał powodu, aby narzekać na więzienie, w którym się znajdował. Mógł zresztą w każdej chwili uwolnić się z niego, i nawet odpiłował przezornie kilka krat, aby wvjść 'kiedy zechce przez okno. Narazie jednak wolał trwać na posterunku i czekać na dalszy bieg wypadków. Soames był uważnym sluga i dobrym ku- 'charzem. Pomagał detektywowi łowić ryby i był uprzedzajaco grzeczny. Trzeciego dni-a. koło południa, Dickson ujrzał! jalkiś cień przy zakratowanym oknie swego pokoju. Po chWili tuż pod oknem znalazła się miss Luiza Addison. Dickson jednym mchem reki usunal nadpiłowa'i nc kraty i otworzył okno. ~— Czym moge służyć pani? Dlaczego pan nie ucieka? rzuciła młoda dziewczyna wyrażnie podniecona. — Jeszcze za wcześnie. Chce tutaj zostać, aby jeszczelkilka spraw wyświetlić. Czy pan wie. że tymczasem Hugo i Michel z narażeniem życia szykuja panu ucieczkę? Właśnie dlatego przyszłam. Nic-ch ich pan ratuje. Nie może pan od nzcli zadać takiej ofiary. Dickson oderwał jeszcze jedna z nadp'lowanycli uprzednio krat i wyszedł przed dom. —— Dzielny z pana człowiek, rzekła młoda dziewczyna z podziwem. Niech pan biegnie za mna. nie mamy ani chwili czasu do stracenia. Biegli ku wodzie, w strone pałacu. Nagle ciszę przeszyl ostry krzyk. -— Hugo! Bacznośćl Detektyw poznał glos Michela. Usiyszawszv to wołanie, miss Luiza. biegnaca przodem. skinęła na Dicksona. aby się pośpieszył. Po chwili byli już nad brzegiem jeziora. Dickson ujrzał sporych rozmiarów łódkę. Stal w niej teraz Hugo Riderswood. który z trudem utrzymywał równowagę. i manipulował dużym. ciężkim wu)słcm. Starał. się uchwycić je. jak cep. Widać było, że szykował się do ciosu. przeciw jakiemuś nieznanemu i nicwi-docznemu wrogowi. Dickson po chwili rozpoznał owego wroga. Z wody wyłamał się bowiem WliCłlkł leb tego samego rudego olbrzymiego psa, który próbował dostać się dlo jego pokoju. Jeżeli biedny Hugo nie trafi pierwszym ciosem bestii bedzie napewno zgubiony! Luiza i detektyw z bijacym sercem czekali. aż sie rozpocznie ten niezwykły pojedynek człowieka z łak—nacym krwi zwierzęciem. Młody Riderswood\n",
 '1879\t1879.99999996829\tPIELGRZYM\tKPBC\t"Wiener Ztg."\'o.głasza reskrypt cesarza z dnia Inni narodowo-liberalni gło.so\\\\\\\\vali na Volcka, zboża przez Niemcy. Książ Bismarck, który a 22 b. m., ro.z\\\\\\\\viłłlzujłłCY Izb Po.selskłł rady pańalbo., Po.dobnie jak Po.st Po.wcy, oddal białe dwa razy przeulawiał przeciw temu, Po.wiedział, stwa i nakazujfłcy no.we wy b o.ry. , kartki, jakich było. 103. WIelkie znaczenIe tego że rada związkowa jest dq tego. upoważnio.ną, i Mi dzy TurcYłłl a R Q S Y musz, si to.czyć wyboru uprhytolnnia nam najlepiej zro.zpacz na z tego. prawa też korzystać b dzie. I kilku in- ważne ro.ko.wania, bo. jak telegraf do.no.si, przyberlińska "Natio.nal Ztg.," która w przeddzIeń nych Po.słów zabrało. w tej sprawie głos. Na- był dnia 22 b. m. nadzwyczajny Po.seł sułtana, yboru drzała na \\\\\\\\vspomnienie, e katolik m.a reszcie przekaza.no. ów wnio.sek ko.misyi taryfo- Namyk pasza, do. Liwadyi i przyjmo.wanym był z\'asiadać na krześle marszałko.wsl{lem w Berh- wej. Z Po.Wo.du złotego wesela pary cesarskiej przez cara a nast pnie zapro.szony do. carskiegonie, w stolicy protestantyzmu. "Wybór członka zapo.wiedziało. Po.dobno 56 książąt swój przyjazd sto.łu. Drugiego. dnia wyjechał ju! do. Caro.centrum na pierwszego wicemarszałka parlamen- do Berlina. Cesarz Wilhelm wraz z żo.ną b3wić gro.dutu, pisze do.słównie, byłby wyp.adkleITJ, który by b d na Babelabergu, do.piero. wieczo.rem 10 W o.jna papiero.wa Po.mi dzy prasą, f r a n \'c u- I)rzecho.dził \\\\\\\\nasze wyobrażenie; \\\\\\\\vypadek te do.- czerwca Po.wrócą do Berlina. W d. czerwca s k Ił a a n g i e l s k ą to.czy si z wielk\'ł gwałnio.słością SWo.ją, si gałby daleko Po.za pohtyk uda si para cesarska w wielkim galo.wym ekwi- towno.ściłł. Główny zarzut, jaki Po.lityk angielnaszą, wewn trzną, musiałby o.ddziałać na poli- pażu do. zamku, gdzie nasamprzód przyjmo.wać sk, sPo.tyka w gazetach francuzkich, o.dno.si si tyk nasz zagraniczną i na stósunki mi dzyna- b dzie Po.winszowania czło.nków królewskiego. do.- do. sprawy greckiej, w której angielski rz d nie rodo.we." Na piłbtko.wem Po.siedzeniu Po.dczas mu i książąt, Po.czem nadworny kazno.dzieja Po.piera do.statecznie usiło.wań Francyi, a ta, z o.brad nad cłami od zboża do.stał si nareszcie Kogel Po.błogo.sławi w zamko.wej ,kaplicy par Po.Wo.du swej Po.stawy n& ko.ngresie berlińskim do słowa Po.lskI poseł, p. Leo.n Czarliński. Ze monarszą. W czasie bło.gosławieństwa padnie i poparcia Anglii, za8łu yła so.bie na pewD stano.wiska Po.lskiego musiał przeciw takim cło.m 101 strzałów armatnich. wdzi czno.ść ze stro.ny Anglii. Francya zapro.Poprzemawiać, bo ko.ngres wiedeński z r. 1815 Car r Q s y j s ki, który również do Berlina nowała ko.nferencYIł w Carogrodzie, Anglia\' jedwyraźnie zar czył wspólno.ść interesów go.sPo.dar- przyjedzie, przejeżdżać łJ dzie przez Warszą,w nak o.dmówiła i Po.zwala tylko. na Po.ro.zumieskich i handlo.wych całej Polski; wykracza wi c Przygo.to.wania na p zyj cie są, już, jak zwykle; wanie si posłów zagranicznych u dwo.ru sułtaprzeciw traktatom wiedeńskim, kto. zapro.wadza z ro.zporz dzenia Po.licyjnego. w pełnym ruchu. na. Grecy a, sama nie ma wielkiego zaufania do cła na granicy mi dzy prusk a ro.syjską cz ścią, Choć mi dzy panujłtcymi, ro.syjskim i niemieckim, ro.zpoczą,ć si maj\'łcych ro.ko.wań, bo mo.bilizuje Po.lski. Ale p. Czarllński pominf6ł to. umyślnie, stósunki sił\' zawsze jeszcze\n',
 '1880.18032786885\t1880.18306007767\tNIEDZIELA\tWBC\tktórego dopiero obawa przed Bogiem pobudza do nienawidzenia i obrzydzenia sobie grzechów. Kto ma doskonały żal, może też być jeszcze przed przyjęciem Sakramentu Pokuty usprawiedliwionym, jeżeli zresztą ma gorące pragnienie przyjęcia tego Sakramentu. Powód tego jest jasny, bo miłość doskonała, z której pochodzi żal doskonały, razem z grzechem istnieć nie może; w tej chwili, kie dy miłość staje się doskonałą, ustępuje grzech uświęcającej łasce. Co do żalu niedoskonałego to zauważam że chociaż nie jest tak drogocennym iskutecznym, jak żal doskonały, to jednakże jesdobrym i zbawiennym i wystarczającym; bo powstrzymuje nas od grzechów i pobudza do zachowjwania przykazań Bożych i do pobożnego życia. Kto nienawidzi grzechu z całego serca dla jego złości, albo z obawy utraty nieba a zasłużenia sobie na piekło, ten nie jest wprawdzie zupełnie dobrym, ale jest już na dobrej drodze; bo wula jego jest od złego odwrócona a zwraca się do Boga. Żal niedoskonały nie ma jednakże sam z siebie tej mocy, ażeby nas z grzechów oczyścići chociażby był połączony z pragnieniem przyjęcia Sakramentu Pokuty św. Moc tę ma dopiero w połączeniu Z Sakramentem Pokuty. Jeżeli zatem mamy tylko żal niedoskonały to grzechy nasze odpuszczają się nam tylko wtedy, jeżeli się rzeczYwiście spowiadamy, i rozgrzeszenie kapłańskie otrzymujemy. Rozumie się /\\\\\\\\amo przez się, że powinniśmy się o to starać, ażeby przy każdej Spowiedzi ś. obudzić w sobie żal doskonały, bo pokuta nasza będzie tern więcej miała zasługi i będzie Bogu tćm milszą i tern pewniej otrzymamy przebaczenie, im doskonalszym będzie nasz żal. Otóż wyjaśniłem wam, Chrześcijanie, te trzy przymioty, które żal nasz mieć powinien, jeżeli chcemy odprawić dobrą spowiedź i z Bogiem się pojednać. Nic wystarcza, ażebyście tylko słowami żal wasz wzbudzali, ale powinniście koniecznie i w sercu niena- 3162 widzieć grzechy, jako złe największe i szczerze tego pragnąć, ażebyście ich nigdy nie byli popełnili. Żal wasz musi byó wewnętrzny. Nie wystarcza, ażebyście żałowali za jeden albo za drugi grzech, winniście żałować za wszystkie grzechYt a przynajmniej za wszystkie grzechy śmiertelne żal wasz winien byó powszechnym. Nie wystarcza, ażebyście żałowali za grzechy wasze tylko z pobudek przyrodzonych, np. dla szkody doczesnej, dla doczesnej hańby lub kary doczesnej; ale winniście żałować za grzechy z pobudek nadprzyrodzonych, dla tego że obraziliście Boga, dobro najwyższe i miłości najgodniejsze, albo przynajmniej dla tego, że straciliście niebo a zasłużyliście sobie na piekło; żal wasz winien być nadprzyrodzonym i to doskonałym lub przynajmniej niedoskonałym. Zostaje nam jeszcze pytanie: co nam czynić trzeba, ażeby wzbudzić w sobie żal prawdziwy, nadprzyrodzony? O tern w drugiej części. Część II. Ażeby w sobie wzbudzić prawdziwy nadprzyrodzony żal trzeba: 1) Boga gorąco o łaskę żalu prosić; 2) rozważnie sobie przYpominać, czego nas wiara uczy o brzydkości, złości i złych skutkach grzechu. 1) Nie jest to w mocy naszej obudzić w sobie własne mi przyrodzonemi siłami naszemi prawdziwy żal nadprzyrodzony. Możemy wprawdzie za pomocą naszego rozumu i woli naszej tego dokazać, że poznajemy grzech jako coś brzydkiego i potępienia godnego, i że go nienawidzimy, lecz żal taki jest tylko żalem przyrodzonym, który nic nie znaczy u Boga. Żal musi być,\n',
 '1974.53698630137\t1974.53972599569\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t161 i 162 ------------------------------~-~~--~------------------~~~~~~~ 6) uch wa ła nr 119 Rady Ministrów z dnia 7 lipca 1969 r. w sprawie cen skupu roślin włóknistych zmie ni ona uchwałą nr 52 Rady Ministrów z dnia 26 lutego 19 74 r. 7) 1, 2 i 3 uchwały nr 11 Rady Ministrów z dnia 19 stycznia 1974 r. w sprawie cen skupu n asion rzepa ku oraz zmiany cen skupu buraków cukrowych i cykorii. 2. W uchwale nr 126 Rady Ministrów z dnia 12 m a ja 1974 r. w sprawie z większenia produkcji cukru oraz zapewni enia warunków roz w oju uprawy buraków cukrowych i cykori i wprowadza się na stęp ujące zmi a ny: 1) w 1 ust. 7 skreśla się wyrazy uIuZ llasion cykorii", 2) w 11 skreśla się wyrazy "i cykorii". 14. Uch wała wchodzi w życie z dniem 1974 r. si erpnia Pre zes Ra dy Ministrów: w z. M. Jagielskl 161 ZARZĄDZENIE MINISTRA NAUKI, SZKOLNICHVA WYŻSZEGO I TECHNIKI z dnia 16 lipca 1974 r. zmi eniające zarządzenie w sprawie bliższego określenia stopni naukowych i tytułów naukowych w zależności od dzlHlziny nauki lub dyscypIlny naukowej, których te stopnie i tytuły dot yc zą. Na podstawie art. 1 ust. 2 i art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 31 marca 1965 r. o stopniach naukowych i tytułach nauk owych (Dz. U. z 1973 r. Nr 32, poz. 192) zarządza się, co n a stępuje: l. W z arzą dzeniu Ministra N a uki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki z dnia 30 sierpnia 1972 r. w sprawie bliższego określen ia stopni naukowych i tytułów naukowych w zależności od dziedziny nauki l ub dyscypliny naukowej, k tórych te stopnie i tytuły dotyczą (Monitor Polski Nr 44, poz. 234) wprowadza. się n astę pujące zmiany: 1) w 1 dodaje się pkt 20 w brzmieniu: ,,20) nauk o organizacji i zarządzaniu", 2) w 3dodaje się pkt 24 w brzmieniu: ,,24) nauk o organizac ji i zarządzaniu". 2. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Minister Nauki, Szkolnictwa Wyższego i T echni ki: J. Kaczmarek 162 ZARZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 23 lipca 1974 r. w sprawie ustalenia wzoru, stopu I wagi monety nominalnej wartości 20 zł. Na p o dstawie art. II ustawy z dnia 2 grudnia 1958 r. o Narodowym Banku Polskim (Dz. U. Nr 72, poz. 356) zarządza się. co następuje: 1. Ustala się m onetę nomina lne j wartości 20 zł wedł u g wzoru, s topu i wagi, ok reś lonych w zał ączniku do zar ządzenia. 2. Za rządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. M inister Finansów: S. Jędrychowski Z a ł ą cznik do \'Zarządzenia M inistra Fillilnsów z dnia 23 lipca 1974 r. (poz. 162). WZÓR, STOP I WAGA MONETY NOMINALNEJ WARTO$CI 20 ZŁ _.- I I C e chy graficzne Brzeg \\\\\\\\Vaga w $red n ica Wartość Stop metalu ! strona główna I strona odwrotna (o tok) gramach w mm 20 godło Państwa orzeł; w kręgu zawierają- karbowany 10,15 29 CuNi25MN25 zł otyc h pod\n',
 '1922.32054794521\t1922.32328637113\tDZIENNIK BYDGOSKI\tWiMBPBydg\tlol-:ulu p. Sie~ lekcja śpiewu. ;nikia :ar\'äątly Taw. śpio- dziś (w czwartek) o godz. 8 \'wieczur lokolu p, Sikorskiego, Kordeckiego ?w I. Omarawa wzięęin udzialu w uroozysiośoiach mm :312g grossman. zebranie za. &tc-j wieczorem w Smolnicy. Prosim)` uważając to za zaproszenie osobiste. Zarzad rierlüź\'ące ((0 Związki., (7509) \'F zamość! \'Związek Janick?- 30 t. m. na które się zaprasza wszystkie ceohy Przemawiać będzie nasz Kuberek. prezenlm; karty zaproszeń slużą jako legitymacje. W uroczystości “fszystkie Zarząd V-go okręgu Sokola. _ _ W niniel( dnia 28 bm. zebranie zwyczajne w klubie Polskim. ul. Sniadeckichomówienie wycieczki do Gdanska w cznsrc Zielonych Swiąt. (7579) Do wszystkich 70w. Bydgoskich. Zarząd Sokola na Szwederowie, (ą drogą zaprasza czlonkow wszystkich Towarzystw polskich w Bydgoszczy, na nasz pierwszy wiosenny popis gimnastyczny W niedzielę dnia 30 bm. o godzinie Tow. gimnast.. Sokól` Szwederowo. Pracodawców `Wydział Budowjany na Bydgoszcz 1 Okolice poświęca swój sztandar w kościele farnym w niedzielę o godz, 8, rzystwa, aby laskawe byly swe delegacje z sztandarami przysłać, po akoie kościelnym odbędzie się uroczyste p0siedzenie w lokalu Hotelu Lenguinga Dluga 56, wymarsz z lokalu posiedzeń Długa 28 o godz. wpól do 8 do kos\'oiola; wieczorem wspólny wieczorek w zamkniętym kól- 0b0wiązkiem kazdego ozloukn jest wzięcie udziału Zarząd. sofia; (7510i Karci branży tytoniowej. PosiedzeJ nie odbędzie sie w piatek d. 28 br\'. 0 grodzi; 8 wiecz. w Hotelu Leng\'ning\'a ul. Diug-a. Przy# bycie wszystkich członków koniecznc- B (120 ważne sprawy. Zarzad. (752l) !lacznosci Tow. b. Hnllerczyków 27 o godzinic 7 wieczorem w Domu Czeladzi I]Żl(lZ\\\\\\\\\\\\\\\\`_\\\\\\\\` nie. “\'nźne spr\'awyi omówienie nnrl zabarwi}` Korn] pciądnny. Redaktor naczelny: Koni-nd Fiedler. Redaktor odpowiedzialny: Ludwik Łydki); iii ?irini titolo *i i ninsnš\'nááf* iidiliiliiilf wszędzre do nabycran r l, towa- wr\' Zał.: n: :-2 a .i @isania @sai maszynie każdego rodzaju (osobne kuhlny do dyktowania) wykonuje natychmiast i tanio B. „Eggs @sfio C Jagiellońska 70. l Telefon: 800. 799. 665. r 1 1 maja br. zakladamy pod firmą: MROCZA, Sp- z- z o- p- (553! Komanria Peiisäš \'653 lllllSŻEZSl. Oferty należy składać w ko artaoh zapiaczętowanyoh do dura 2 V i 22 r. wraz r z 200 tyś. mk. wadium. Otwarcie ofert. nastąpi dn. 4 V !922 r. o godz. 12. w poludnie. \'W\' razie przyjęcia oferty składa dana przedsiębiorstwo jako gwarancję za otrzymany materjał mk. 20.090.000. Firma dodaje wlasne nici, guziki, haczyki. Do oferty musi być doląozona kalkulacja podanej ceny i kalkulacja materjału. Komenda triinuu Xll Plllltll Państwami. Dzial Gospodarczy w Toruniu. Państwowa; XII @kręgu \'zamiana wydać dowiszycia: lid@ iiülillileliigšii lilńlltllllńlrl, (i 7588) ("37 Z poważaniem Niniejszem podajcmydo łaskawej wiadomości, iż z dniem lnnlrnln Rnlnrnz-linndl MROCZH, HANDEL ZBOŻA, SZT. NAWOZÓW _i WSZELKICH ŻlEMlOPLODÓWš O popamia nasmgo przedsiębiorstwa jaknujusilniej prosimy Wladyslaw Pajzderski. Zygmunt Krawczak. Parisio. iiniiešnirinniiżnnn a rzeda i Z\' w czwartek: tin\'. ll maia 39221.\' w hotelu 1). Nowaka w Koronowie i 3 o godz. 9 przed poludniem przez liamoch ;Ĺ następujące drzewo: 7 i @osi 2 @onami 13 Tyluagóm i 134 Puszęzyn,rr "i Z @odniosa z cieć Zliiüi\'üišlllll?? Tylnagóru i Krówka. „mi darwin? i @jimmi Kantor węglowy Egigiżzzz; Jagiellońska 46/47. i Telefon ;E\n',
 '1830\t1830.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tna Stół i Stancją, raczy zgłosić się pod Nr 1776 przy ulicy Sto Jerskiej wOfficynie na dole po lewej ręce. Gdzie oprócz dozoru domowego i Korrepetycji, zarazem ięzyk Francuzki może być w ciągłej konwersacji i lekcje Muzyki dawane być inogą. Osoba płci Męzkiej życząca sobie mieć STANCJĄ ze STOŁEM za dawanie LEKCJI ięzyka Francuzkiego z Grammatyki; wiadomość przy ulicy Alerandrjapod Nr 2783 u~Murgrabiego tamże, Podpisany utrzymuiąc dawniej TRAKTJERNIĄ, przy ulicy Gołębiej pod Nr 171, przeprowadził się pod Nr 119 na rogu Rynku Starego Miasta i Zapiecek na lsze piętro, a maiąc daleko dogodniejszy Lokal, poleca się Szanownej Publiczności, iż tak iak pierwej, tak i teraz, za najprzyzwoitszą usługą zaszczycające, go Osoby w dawniejszem mieszkaniu, aadowolni. Antoni fiadziński. Doniesienie Loteryjne z Kantoru fVerth<-jma>. LOSÓW KUPNYCH czyli NOW YCH do 2 Klasty 38 Lot: której ciągnienie we CZWARTEK NA- STĘPUIĄCY dnia 2 Września odbędzie się, całkowitych po złp: 33, ćwierciowych po złp: 8 gr: 8, w moim Kantorze ieszcze dostać można.— A W erthejm, Nr 385 na Krak: Przed; w domu W. Ryxa. MIESZKANIE do naięcia od S. Michała w Pradze przy ulicy Wołowej pod Nr 236 składaiące się »8miu Stancji, Spiżarni, Kuchni, 3ch Piwnic, Drwalni, 2ch Staien, Wozowni, razem lub oddzielnie na 3 lokale. Ktoby sobie życzył może mięć do tego Ogród fruktowy i warzywny, Spichrz i inne zabudowania na Składy. W iadomość u Gospodarza tamie mieszkającego. Przed kilkoma dniami Skradziono za Rogatkami Jerozoliitiskietni z domu Zaiezdnego następuiące rze- •ay Tużurek i Spodnie granatowe, Frak czai ny \'z dprutym kołnierzem, Płaszcz granatowy z długą peleryną, z klamrą srebrną, Kołdrę, Poduszkę, Szkatułkę mahoniową, w której były rzeczy Zegarek ałoty repet jer z .Łańcuszkiem srebrnym, <2 Obrączki złote, na iednej był napis miUśc, a na 2giej ?.łą- (gune ręce, Kolczyk w kształcie węża z brylantami, Pierścionek z brylantami, Bransoletka złota, Pudełl» i. literami E. P. Blaszka złwta na kterej Portret z lit: Eleonora P. i wiele innych rzeczy; kto olej kradzieży doniesie do Drukarni Kur/era Warszawskiego odbierze dobra nagrodę. PlĘDZlESiĄT dobrych KRÓW do Mleka, tudziei 2 BUHA1E i 9 odchowanych CIELĄT Szwajcarskiej i Żurawskiej rassy, są do sprzedania ogółein lub po 10 sztuk razem w Dobrach Wulka Zerzeńska zwanych, a o półtory mili za Pragą na Trakcie Karczewskim położonych. Chęć maiący kupić takowe może ie widzieć i o cenie (prlx lixe) dowiedzieć się na miejscu każdego czasu. SKRZYPCE z SMYCZKIEM więcej iak lat 50 ipaiące, dobrze ograne, przedaią się za STO złotych, widzieć one można przy Długiej ulicy w domu dawniej Elerta do 3 dni, u Fryzjera tam inieszkaiącego. Jest 60 WARSZTATÓW do sprzedania, do wyrobienia Płótna, lun innych wyrobów. 2 drzewa zupełnie suchego, oraz LEN LITENSKI, wiadomość w Składzie Dyzmańskiego i Komp:, Przy ulicy Leszno pod Nr 657 iest DACHÓW- KA HOLLENDERKA do sprzedania. Pod Nr 44"? Krakowskie Przedmies\'cie na przeciwko OO. Bernardynów iest do naięcia od S. Michała 2gie piętro od frontu składaiące się z 4ch PO- KOI, Przedpokoiu, Kuchni i Piwnicy. Wiadomość na pierwszem piętrze. SKLEP zJZBĄ pakową i inne mieszkania średniej klassy na 2 i 3m ]>iętrze nowo wyporządzone,\n',
 '1896.83333333333\t1896.83606554215\tKURIER POZNAŃSKI\tWBC\tblade ica dziwnie odb łyod bujnych kruczych włoaów i ,powat ój czarnej brod Byl wignąć. wm odprawił spowi dz św. tnie Namaszcze re. ale tym razem miał się juz\'nia p bezpieczenstwo, szwezwał kipłan i przyjął Najśw.,Sakrament iO Xiędzu Ozenczowi, ! ?! się dosyć nadziekiowac za iągn za słowa pociechy i za opie e, a J a ręcemówił: „Xięże\' Dobrodxi, u! inu ): Xi il tak późno poznałem ?... Kied rnu „Opowiadano o dobroci Bożej i o nagro ie za chrześcian kie ”cierpienie, rzekł: .... Nie zal zycia.” Jes \'cze we wilią śmierci zar\'ządpł zno kom nil św., kfónrlpnjfjął z niewymownem „nabozenst cm i rzewnem wz zenrem wsz stkich obecriych. Odt- w powtarzał: _Paniie Jez, kocham Cię z cał£duszy. Bądż wola Twoja.” Smi ró sama była iście ierci sprawiedliwego... Na drzed śmiercią chciał nap wic swój błąd dawny rszenie, dawane przez agi eocyalistyczną. W tym prosił, ażeby ogłoszono pub lnie taką jego ostatnią „Szcześliwyj .. .Ja, Stanisław Pietnusiewiez; mając stanąć przed .\' Boskim, ,czuję się sunńeniu zobowiązanym na- D” ć to złe, litóre po iłem przez należenie do socyaliz u i przez u mawianie Innych do niego, bo widze, ze przez to i Pana Boga ci ko, obraziłem i społ zeństwu kmlwdę wywalilem. D, tego.,w obec świ j w proo publiczne ogłoszenie tego ! mojego wyznania, aby przez to wszystko złe :naprawici innych zawczasu opaać, \'zeby póżniej nie-iałowali, tego w godziną śmierci jak ja tego z całego serca teraz moje. Wzywam wszystkich moich dawnychi w\'w szów z party" ,socyali ze „sair a której niegdyś „naleza ny demokrató łeu zeby zaw te złąlspraw porzucili, dopó jeszcze Ps Bóg jest cierpliwy. Sta ieław Ptotrusi cie:. Swiadkowie obecnr:„ Gus w. Kollman, J gie a, WojciechiLigiQHu Józef Kiedy mn chciano wytłórn p\'.ć, uparł sięii drżącą nęką nakreślił swo podpis. Pu; zeb odbył He o godzinie 8 o południu z mieszkania niebożczykq ulica św. Mark 28 w podwó iw li an.-u orszaku łonków „Przy ,ni” i ducha ie\'n\'stwa. y tóżii age serciszlac tuych, ze ły,pozo sta ł wdowę dwojgiemj sierót bez środków u mania. Go rdr pol my. ze. prócz nsty wej. po ocy materyalnej, najodpowied ejszemby było w le~ zieie jakiegoś stanowiska dla dowy, np gospodyni lub da nie jej prania, a umi : w jakim zakładzie. «\' Z Pn Bardiro niemiła awanturarprzytralła sie deputowaną: sooyalidtyezne o p. Lłvy. W„ sali przy Z niezwykły za- ile i ,wspólnoeizi. ątkp. ie ukradziono minowy t, w któr tu było anków- gotówką mi yno na łodzieja i \'ł ite ze skar do ko- rza policyi Jeden z obecn\'ob zwrócił m\'u- wage, że, el poetąpł sob w myśl jego-dei i_po- Pny w jeciu .s e do na nich i bna ich nie zwolenników.. \' M W dni!”! czerwo- orooów\'musisły za wne inhtakie res p sie je zwykle !zimałą soll, oliwy i mm; do owoz we bez 030” stych jego wygadywań na księzy itp. i pp. Ligiązowie, ,\' ro ~ ~ Waśnielsdcyallsta. —- ógł sobie nów „, lo oladnio malują, chcą ętoie zabiorą pie- nl ruszyć. m, „.\'— E i,\n',
 '1969.67397260274\t1969.67671229706\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tdzie ci. które nie nadążają za obowiązującym programem i właściwie powinny one znaleźć się w szkole specjalnej. Przed oddaniem do tej szkoly swoich dzieci rodzice się jednak sIu.. sznie czy nieslusznie bronią. Otóż żeby nie trzeba byl0 uciekać się do tych "drastycznych" rozwiązań, dla dzieci, o których mo" wa, powstaną przy niektórych szkołach podstawowych w Sopocie właśnie klasy korekcyjne. N a razie tylko II, III i IV. Klasy te posiadać będą po 24 uczniów, a opiekę nad nimi przejmą najlepsi nauczyciele. W ciągu tych lat okaże się, czy dane dZlec ko nadrobi braki i będzie mogło uczyć się w normal nym trybie, czy też koniecz ne będzie przestawienie go na złagodzony program w specjalnej szkole. Klasy takie utworzone będą jeszcze vve vvrześniu, br., z tym, że oczywiście, nie przy wszystkich szkołach. W Szkole Podstawowej nr 4 znajdować się będzie klasa II, w "jedynce" klasa III, a klasa IV w "siódemce". (fi bezpieczeństwie drogach I#odnych na Otrzymaliśmy list od zytelnika S. R. z Gdań ska, który pisze: "Jestem wędkarzem. W wolne od pracy dni jeżdżę do Górek Zachodnich. Od kilku lat słyszę o przypadkach najechania kutrów na lodzie wędkarzy, 10 sierpnia br. znów zda- \'rzyl się taki wypadek, któ ry zakończyłby się tragicznie, gdyby nie szybka orien tacja i rozważne zachowanie się malżeństu:a znaj dujqcego się w lodzi. Na podkreślenie zasluguje fakt, że po uderze niu dziobem w łódź kuter wcale sil" nie zatrzymał.." Klasyczny przykład piractwa drogowego, tyle tylko, że tym ra\'zem na wodzie. W rejonie. o którym mowa panuje w sezonie (podobnie jak na jezdniach) duży ruch, plywaią żaglówki, kajaki, łodzie, a kutry wchodzą tu nie mniej licznie od strony morza. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo zderzenia. Tym bardziej wszystkie jednostki powinny przestrzegać praw ruchu, a większe -. właśnie kutry, prowadzić ob-serwacje i porusza!: się ze zdwojoną uwagą. Niestety, przykłady świadczą, że jest inaczej. Szkoda, że nasz czytelnik bezpośrednio 1)0 zajściu nie powiadomił znajdującego się w Górkach Zachodnich bosmana GUM, - -- ---- .. \'!Io k ddie zespołu Omega, 18.30 Cze sław Niemen śpiewa dla poli glotów, 18.45 Tylko po hi zpańsku, 19.00 Czytamy pamlęt niki Robert St. John, 19.15 Na pograniczu jazzu t bigbeatu. 19.35 Pod szafirową igłą, 20.00 Lektury, lektury.... 20.15 Z prywatnej płytoteki. 20.35 Klaser magaz. filatelistyczny. 20.50 Gdzie jest przebój? 21.15 Impresje Ogólnopolskiego Festiwalu, 21.30 MakOWE; ziarenko aud. poet., Józefa Ratajczaka, 21.45 Egzekucja. humoreska radiowa. 21.50 Warszawski wrzesień, 22.00 Fakty dnia, 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów Skal dowie, 22.15 Co wieczór pow. w wyd. dźw. "Młodość króla Henryka IV" H. Manna, 22.45 Impresje z sopockiego festiwalu, 23.00 Miniatury poetyckie Józef Czechowicz, 23.05 Muzyka nocą, 23.50 Na dobra noc śpiewa Lucio Dala. ", ..;;/- ... \'. .4, 16.35 DTV. 16.45 Teleferle: Centralna Baza Odkrywców. Baza Odkrywców Południa, Baza Odkrywców Północy. Niewidzialna Ręka, film z serii: "Thierry Śmiałek", 17.50 Kronika Wybrzeza, 18.05 "Bryza", Magazyn Morski pod red. Z Pietrasa, 18.30 Arie operetkowe, film prod. rumuń- Skiej. 18.55 Przed nami rok szkolny w TV (przed kamera mi wystąpi minister oświaty i szkolnictwa wy szego prof. dr Henryk Jabłoński), 19.20 Dobranoc,\n',
 "1921\t1921.99999996829\tZIEMIA SIERADZKA\tCZS\tktó`ry będzie musiał stosować się do tych wymagań i coraz bardziej doskonalić swoje wyroby. Poseł angielski Mueller przysłał z polecenia swego rządu gratulacje rządowi polskiemu z powodu układu pokojowego Polski z Rosją sowiecką. Grecja. „Havas“ donosi: Po złamaniu oporu tureckiego Grecy odrzucili wojska tureckie w kierunku na Konich; zajęli miasto Flfium i Kara Hisar, biorąc wielu jeńców, oraz zdobywając łiczny materjał wojenny. Rosja. Ostatnie wiadomości z Rosji sowieckiej donoszą o panującej tam coraz większej anarchji. Dotyczy to zwłaszcza Ukrainy, gdzie dobrze zorganizowane bandy rozmaitych atamanów, działając każda na swoją rękę, trzymają w szachu zarówno wojska sowieckie, jak zbuntowaną przeciwko nim ludność wiejską, która się musi bronić od rabunku. Regularne wojska czerwone trzymają się po większych centrach, oczekując posiłków z Rosji centralnej, które przeważnie nie nadchodzą. Reszta kraju oddana jest na lup bandom, złożonych po większej części z dawnych żołnierzy Petlury. Pomiędzy atamanami najgroźniejszy jest niejaki Struk, który przed kilku dniami zajął Żytomierz, poczem rozgromiono żydów i spalono kilkadziesiąt domów. Według wiadomości podanych przez Rzeczpospolitą od chwili zawarcia pokoju w Rydze ruch powstańczy ogarnął masy ludowe powiatów sąsiadujących z Polską. Ruch powstańczy ma być podobno, zdeterminowany pewnością, że po zawarciu pokoju wojsko Baiachowicza, internowane w Polsce, nie wkroczy więcej do kraju. Komitety rewolucyjne powstały samorzutnie w rozmaitych miejscowościach i kierują ruchem nawołują do bezlitosnej wojny przeciwko sowietom. Powstańcy zdobyli Mozyrz, gdzie wymordowano 143 komunistów. Mińsk ma być ze wszystkich stron otoczony przez powstańców, których krąg coraz się bardziej zacieśnia około miasta. Podług wiadomości otrzymanych z komisarjatu komunikacji skutkiem ostatnich operacji wojennych w Rosji zniszczonych zostało 2.700 mostów, 300 warsztatów kolejowych, 480 pomp. Połączenie telefoniczne zrujnowanie jest na przestrzeni 80 tys. wiorst, 10.800 aparatów telefonicznych i 4.300 telegraficznych zostało doszczętnie zniszczone. Syberja. Powstańcy zniszczyli tory kolejowe i wysadziłi mosty w powietrze, aby uniemożliwić bolsze- 'wikom dowóz żywności dla armji. Komuniści, którzy wpadli w ręce powstańców byli okrutnie zamordowani. Powstańcami dowodzi jenerał kozaków Biełow, który ogłosił powszechną mobilizację i pod hasłem zwołania konstytuanty, ogłosił dyktaturę chłopów, już ręki matczynej, zamknął jej powieki, na które garstkę _białego piasku nasypał, żeby' ludzi otwartemi oczami nie straszyła, wyprostował jej ciało, bółem przedśmiertnym skurczone, obciągnął suknie, ręce na krzyż złożył na piersiach, a twarz chusteczką przed muchami i owadami zakrył. Ujął chłopczyka płaczącego za rączkę i_ głosem łagodnym powiedział, chodź synku zmówimy za duszę matki paciorek, bo ona już od nas nic więcej nie potrzebuje. Poczem, ukląkłszypod krzyżem, odmawiał głośno Wieczny odpoczynek i Zdrowaśki, a chłopiec łkając powtarzał je za nim. Skończywszy pacierz, Wojciech chłopca na ga- łązłcach na wozie posadził, dał mu w rękę kawałek chłeba, którego sam nie dojadł, a chłopiec znać głodny bardzo, płakać -na chwilę przestal i do chłeba z ochotą się zabrał. Fl chłop, idąc: przy koniach, które wytchnąwszy rażniej ruszyły, rozmyśłał: co też ta moja Wikta powie jak jej chłopca przyprowadzę? pewno się ucierzy, bo już nieraz wspominała, żeby wziąść jaką sierotę na wychowanie. Bo jakkolwiek już 8 lat na zapustną 'u jak się z Wojciechem pobrali własnych dzieciątek doczekać się_ nie mogli, H chłopczyna był miły, ładny i roztropny, co\n",
 '1936\t1936.99999996838\tNOWINY\teBUW\tzostaną w nowowybudowanem mauzoleum na cmentarzu na Rossie doczesne szczątki Matki Marszałka Piłsudskiego oraz urna z Jego sercem. Na obrazku widzimy wierzchnią płytę mauzoleum, na której wyryty napis głosić będzie potomności, iż w mauzoleum spoczywają prochy Tej, która dała życie i wychowała Największego z Polaków na przestrzeni wieków oraz Jego serce, to serce, które ncjbardziej Polskę kochali góry płyty wykuto na- Jpisi x Ty wiesz, że dumni nieszczęściem nie mogą Za innych śladem, iść tą samą drogą. Pośrodku pod znakiem krzyża duży napis: Matka i Serce Syna, zaś u dołu wiersz: Kto, mogąc wybrać, wybrał zamiast domu Gniazdo nu skalach orla: niechaj umie Spać, gdy źrenice czerwone od gromu I słychać jek szatanów w sosen szumie. Tak żyłem... Zgon władcy Egiptu W dniu 28 kwietnia zmarł władca Egiptu, król Fuad I. Na tron wstąpił syn jego, jako król Faruk I. Imieniem Polski P. Prezydent Rzeczypospolitej wystosował do nowego króla telegram następującej treści: Jego Królewska Wysokość Faruk I, Król Egiptu, Kair. W nieszczęściu, które tak okrutnie dotknęło Jego Królewską Mość i Jego naród, proszę zechcieć przyjąć wzruszone wyrazy głębokiego i szczerego udziału, jaki w wielkiej żałobie Egiptu biorę wraz z narodem polskim. (—) Ignacy Mościcki. Radio amerykańskie w rocznicę zgonu Marszalka Piłsudskiego W pierwszą rocznicę zgonu Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, radjo amerykańskie transmitować (przekazywać) będzie na swe rozgłośnie półgodzinną audycję, poświęMną pamięci Wielkiego Budowniczego Polski. Przemawiać będzie przedstawiciel naszej ambasady w Nowym Jorku oraz jeden z generałów armji amerykańskie]. fTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTl U grobu Nieznanego Żołnierza W czasie swego pobytu w Warszawie szef rządu belgijskiego van Zeeland (.v) złożył też wieniec na grobie Nieznanego Żołnierza. (Obrazek po lewej stronie.) *. ___Z okazji uroczystości Związku Strzeleckiego, zakończonych w ubiegłą niedzielę, reprezentacja Związku Strzeleckiego, imieniem całego Z. S., złożyła wieniec na groble Nieznanego Żołnierza. (Obrazek prawy.) wyziera znaczenie głębsze międzynarodowych wizyt, które stały się w latach ostatnich jedną z najczęściej używanych form zadokumentowania dobrych stosunków, łączących poszczególne narody. W dzisiejszym stanie stosunków międzynarodowych, kiedy system traktatowo paktowy, na którym usiłowano oprzeć porządek europejski, runął stawiając Europę wobec konieczności budowania na nowo trwalszego jakiegoś gmachu zagadnienie stosunków uczuciowych i materjalnych pomiędzy poszczególnemi narodami i grupami narodów, a specjalnie temi, które sąsiadują ze sobą w poszczególnych częściach Europy, stanowi rzecz ogromnej wagi. Nie jest bynajmniej rzeczą obojętną ilu i jakich ma dany naród przyjaciół. Nie jest bynajmniej rzeczą nieważną, na kogo można liczyć w chwili, gdy Europa przystąpi do budowy nowych form życia politycznego i stawiania trwalszej budowli prawno politycznej. Wymiana wizyt pomiędzy członkami najróżniejszych krajów, jest właśnie przedewszystkiem powszechnie przyjętym sposobem uzewnętrznienia przyjaznych uczuć, łączących te kraje. Dość jednostajne formy zewnętrzne tych wzajemnych odwiedzin, nie mogą w żadnym razie zaciemniać ich właściwego celu i umniejszać ich doniosłości. Szereg wizyt odbytych przez obcych mężów stanu w Polsce oraz wyjazdy przedstawicieli Rzeczypospolitej zagranicę, dają dość pełny obraz dobrych stosunków, łączących Polskę z państwami dalej i bliżej od nas leżącemi, mniej lub więcej mocno związanemi z Polską w przeszłości. Jeżeli sięgnąć nieco głębiej wstecz serja wizyt skandynawskich, aż do. ostatnich odwiedzin min. Kohta, udowodniła^ że trzy państwa północnego\n',
 "1883.99178082192\t1883.99452051624\tORĘDOWNIK\tWBC\tpolski język przełożone podług „Kuryera** brzmi: „Ukochani Synowie! Pięknie zaiste i Właściwie zdaniem Naszem, stało się, iz pamięć wielkiego sławnego czynu, W którym męstwo i odwaga Polaków wspaniale się uwydatniły, uwieczniona została .przez genialnego artystę Polaka a to tem bardziej, ze z treści jego kazdy łatwo się przekona, nie tylko czego zdolne jest Wojenne męstwo, ale nadto co wazniejsza: jak Wielką jest` potęga wiary katolickiej. W owej bowiem sławnej wyprawie wiedeńskiej walczono tak o władzę i o cywilizacyą, jako tez w obronie prastarej Wiary naszej, a przodków waszych, jako też sprzymierzone wojska ta, przedewszystkiem myśl natchnęła odwagą i pogardą śmierci, że W ręku sivern_ dzierżą losy religii katolickiej W znacznej części Europy. Przepotęzhe owych wrogów zastępy, jako to d zielnyi pobożny wasz Sobieski sam stwierdził, zwyciężyło nie ludzkie męztwo, ale sam Bó g je pokonał' („Deus vicit“, a W tym jednym ciemnoty i* 55% doprowadził do tego, że parafianie z amiast W szynkownia cli, jak to dawniej było teraz W koś ciele przesiadywali, słuchając nauk tego czcigodnego kapłana. Kościół nasz dawniej tak Wyglądał, że az boleść serce przejmowała, a zydzi pod murami tegoz nieczystości wylewali; dziś natomiast za staraniem głównie ks. Kruszki, mamytaki kościół, ze i Lwów lub Kraków nie o wiele ma ładniejsze. Prawda, ze za to teraz karczma gorzej wygląda, jak dawniej ale czyż to co złego, ze ksiądz nie chce, aby lud pod ł awą zydowsk ą leżał? Czy to, ze ks Kruszka założył stowarzyszenie św. Józefa, które obecnie ma własnych pieniędzy 1000 zł. poczytywane mu jest za zbrodnię? Takie są tylko czyny ks. Kruszki o innych my nie wiemy a między nami nie ma nikogo, ktoby to postępowanie ks. Kruszki za złe uważał. Usposobienie parafian przy ostatniej Mszy św., którą tu ks. Kruszka Odjeżdżając odprawił, było rozpaczliwe. Ks. Jan Tokarz, proboszcz z Jutomy, wyszedł nawet z kościoła podczas tego nabożeństwa, bo płacz ijęk zgromadzonych go przerażał. Dla czego niektórzy panowie gniewali się na ks. Kruszkę, to my nie wiemy; domyślamy się tylko, ze chodziło o to, ze propinacye spadały (to jest wyszynk wódki i piwa), i że ks. Kruszka nie kłaniał się im nizko. Dalej, że podczas majówki W miesiącu lipcu ks. Kruszka sprowadził piwo dla Towarzystwa św. Józefa z Krzywczy, bo tam tańsze, a nie Wziął od p. Trzecieskiego. Jeszcze jedno, oto powiedziano, ze ks. Kruszka socyalista. Co to znaczy nie wiemy, czytaliśmy nieraz w Waszych gazetach o socyalistach, ale ci są chyba W Niemczech tylko, a nie u nas. Wymyślała sobie ten jakiś socyalizm --- jedna osoba W Dynowie, która, jak oko W głowic. najwięcej przyczyniła się do wydalenia ks. Kruszki, a może ks. K. jest socyalistą, bo chciał, aby pan tak jak i chłop chodził W święto na msza, św., a to przecież socyalizniem pachnie. Wy tam zresztą mądrzejsi odemnie, to opiszcie dokładnie rzecz całą W naszych gazetkach. T. Z** Drugi list W tej sprawie brzmi tak: „Z pol Dynowa 18 grudnia Niżej podpisany donosi czcigodnej Redakcyi o następującym fakcie. Był tu u nas z Poznańskiego ksiądz nazwiskiem Szymon K ruszk a. Zacny\n",
 '1925.5698630137\t1925.57260270802\tGAZETA PORANNA\tJBC1\tw Paryzu. B da, oni me zar g-estrowano 44 wypad- piero od znanego podrôZnika Nanprosili delegatôw francH, Belgii k6 dzumy, z czego zmarlo 31 sena, który,\' I?rzybywszy ,do. Moi Niemiec, aby bOjkotowali wy- oso. skwy, z kraJu nadwotzansklego, sylk w gla do Anglji. Rôwnoczesnie w calym ob- poinformowal rza,d sowiecki 0 Paryz, 26. lipca. (Tel. G. PJ w dzie n d olZalÍ.s im zerzy sif: i ? :artüw:- ie szerzqcejsie cpÏdfiWolf. Przedstawiciele francu- naJstraszm Jsza epldemJa mala- I HlJI. skich gôrników postanowili na ra zie nie strajkowaé., Minister ro- Pr .ma bôt publicznych zapewnit gôrników, ze rzqd uczyni wszystko, celem przelamania kryzysu. Wledeñ, 26. lipca. (Tel. U. p.) Unit,\' Press donosi z N. Jorku: Rolwwania pòmiçdzy wlascicie- Iami kopalíl a górnikami .doszly do martwego punktu. Glôwni:\\\\\\\\ trudnosé. stanowi kwestja plac. Paryz, :;Ij. ill-"\'cl. ,\'lei. I" 1,;\' Jew:;r, Cump. W nadcllOdzi!cy wtorck w l\'1!1\'Yi.u tbierze si komisja wykonawcza miedzy- IHll\'Odowego zwi1l,zku górników celem zhailania z1l,daIÍ angielskich. górników. wpdhlf( których w razie strajku angleløkich gótni- \\\\\\\\ców mieliby si przyl\'1,czyé do strajku göroicy na kontynencic. 1,--0- ". $TRESElIIJ.KN NIJ: POJEDZIE DO GE- KEWY. B.rlin, 26, lipca. (Tel. G. P.)Z kó mia fodajnych donosz1l" ze minister Stresemärm, Die otrzymal dotychczas za.proszenia do wzi cia udzialu w dyskusji, kt6ra ma si ,dby w Genewie. Wobec te!(o wiadomos\':: odana przez praS4: 0 przygotowaniach uczynionych prLl\'Z ll1l111ôll,1 Sll\'esemanna ao podrói:y jest !Jczpodstawna. -- APONJA ROZPOCZYNA EKS- \'PLOA TACJe SACßALlNU. Wiedeñ, 26 lipca (Tel. O. P.) "United Press" donosi z Tokio: Rza,d przyst puje do eksploatacji kùncesji\' na Sachalinie. Utworzone b d<\\\\\\\\ dwa sYl1dykaty z kapitalem 10 miljonów jen. Jeden syndykat dla w gla. drugi dla ropy. Rza,d zatrzymuje kontrolf:. de Hiwera na francie marakaÍlskim. Twierdzi on, fe rOZ$frzygn1 cie wojny astf\\\\\\\\øf za 2 miesf ce. Madryt, 26. lipca.(Tel. G. P.) I wartego pnez Fral1c è I Hisipa- Generat Primo de Rivera przy- I nie. \\\\\\\\Vobec Í\'2l!ü,\'?L\' \\\\\\\\vysiìki woj byl do Tetuanu. Przcd wyjaz- skowe nie b iuz rozpraszane, denf swoim oswiadczyL ie udaje lecz skoordynowane Ilalc\';:v 1i sie do Maroka, -aby b.yé úbecnyrn I czyé, ze rozstrzygl1i cie mtst lPi przy zrt\'<1lizowaniu Ukt3dú. za-. W ciJ\\\\\\\\gu dwóch miesi cy. Haradv LV sprawls p\'o:htu\' gworDÓC. m çdzy Franc.JQ i n ljQ !UZ slç r zpDczÇJ? Londyn, 26. lipca. (Tel. G. P.) Reuter dowiaduje sil:, zc nie wystano jeszcze \'prawdzie zaùl1e. 20 pisma formalnerzo do rzadu francuskiego, ze jednak rzqd angielski udzielil ambasaÙOf(I\'.vl an- ){ielskkmu w Paryiu wS!U:i.,)we \\\\\\\\:, które umotliwia komynuo- wanle z rz dem irancuskím ob- rad w sprawie not}" tezpieczeñ- I stwa. Wymiana mys;i m:dz y ! Parvil\'IU a L C,Irovnem bt:dzie Itadal ttwafa. \\\\\\\\\\\\\\\\\'ydaj si jt:Gnak I w<\\\\\\\\tpliwem, \'czy T najbHzszych dníach zc;stanq o i goÍE;te jakïe I W\'ynlkl. \' I Zó\' to.. czerwoneni ebe piecZøÍ1StWD zbliza si\';.\' Tajemnlcze narady chfnsko- sow 1 eclde W Moskwf T,, ,-.r....., ..-.,j -\' I.... \'; ..( :: !\\\\\\\\ Pnl\'(ln1 i"1. Pogranicze sow. 26. lip ca. general chiñski, ktÖry natych.. t Z MoskWy donoszCJ..: Prz.\'lJe- j miast po przybyciu odbvl dluicial tu na samolocie z Pekinu SZ\'l, sciSle poufn\n',
 '1907.07671232877\t1907.07945202308\tGŁOS NARODU\tJBC1\twprost studentòw ruskich do borby i du tego "co si w Rosji dzieje". Muskalofllski "Hal:yczanin" pisze, ze w napadzie na wszechni lwowsk akademicy, nalez cy do partji staroruskiej zadnego nie bra- Ii udzialu, a 0 zasztych faktach wyraza si ,:ze tych "demonstracyj" mozna nie pochwalaé i llie uznawaé za dobra; atoli nie mozna powiedzieé t zeby do nich nie bylo uzasadnionycß (?) powodów, a to dla tego, poniewaz Polacy oie spelnili obietnic danych Rusinom w dobie t N h zW. oweJ ery .. Najtaószy SUad Forteoianów W. 8ARABASlj KBAKÓW\', Rynek L. 38, I p. 1.lola A-Ii (Un"t \'" .cn J. F. .\'i.o......... Kronika IwcHvska (k0r. wk.). Mróz nftre-.;zcie wbrew wszelkim astrtinolßlcznym I\'rz powif-\'dniom zelz It.. i t1 nticyk 1. In wysllil Sl I sehowat siQ znowu w gl bjach lodowatel oúlnoey. Co za rozkosz J.{dy nngle w zy\'stkíe \'nil ski i uS/.ka przestaty zamarzaé a uhca KHI\'ola- Ludwika zarolla Sl Uumamí hozych Iwowlant:k przy temperatllrze 2 5 stoplli tllrClzu. Komilet bl1dowy k08cio\'a 8W. Elibiety ZHwiadami(-ft ze c\' nien\'e loterji fantowPlodlozo": nem z( ,staln do 27 i 8 wrzeSr IÎrl j O\'l, KIt,nitet pro i po iadftCzy losòw, aby .t h hClt.1i je\' nadal zatrzymaé i z:-tJ li i gorliwie dal\'.,z iCh (\'ozsprzedai Echa najsé na Uniwersyti:1cie odbijrtill sit: jeszcze w gazetach ru kich, co oHjmnle,jdla tych g ;zet w \'pos6b m.. l\'l zaszczytny. Nle smie.;. jqc ot\\\\\\\\\\\\\\\\ arcie stan é W obronle swy,\'h.,b, .j,twc6 W" staraj si fakt zajéé zupt.,lnitj przekr cié: "DUo" pisze t ze od kilkil lat. szuwinizm narodowy roztacza w spoleczt-\'nstwie 1:>. ,1skhHII coraz to szersze kr gi, ze ogarf) t on nH wet, b urokracj i nëtjw\\\\\\\\ ZSl hteral.chi duChoWIl dah...j, lZ Polacy dzi t:-tj z jakhns i-!or*z:{o.. wym po:-òpiechem t t,tak. jak dyby dzj ,. jutr() køni cznie trzeba bylt\\\\\\\\po tawlé Pol kt-;1 nrt Hu...i -&-- Kronika prowincyonalna. (Kor. wlasne.) Stani,tka. Stary klasztor stani tecki P,P. Bened, ktynek, któl\'Y w krótkim juz czasie Obl\'hodzié b dzie 7CO.letn!1l rocznic sw go Istnienia, osierocila przez smieré ksienia Geuowefa azowska, przewodnicz ca przez 15 lat klasztorowi. Dnia 23 stycznia pod przewodnictwem ks. bi kupa sufragana I\\\\\\\\owaka i wyd61 gowanej komisyi, duchownej odbyly si w klasztorze wybory nowej przetozonej. Wybranll zostal:a wi kszf)sci gl.os6w siustra Kazlmiera Hilarya Szczerba, dotychczasowa sekretarka p. ksi nit w tór j r ku od dlutszego juz czasu z powodu cj zklej niemocy poprzèdniezki spoczywal zarz d spraw klasztornych. Nowoobrana KSlelJi jest 39. z rz du przelozon od PQcz9J,ku fnndacyi tego ktasztoru, pr\'zez Klemensa z Rusz zy w r. 1225 zalozonego. Wiek IXl mial Plt;:é na tyrp urz dlÎe os6b, wiek XVII si dm; urZlld ten jest dozywotni, a ksienima przywilej It szenia krzyza i pas oral:u. Oprócz tego, jako odznaki s ej godnusci, uzywa kolpaka, dawnego stroju matl\'on polskich. Klasztor stanilltecki nalezal niegdys do t\\\\\\\\\'ch wielkich i zamotnych fllndacyjt hojnoscì polskích króI6w i p tnów wyposazonych, z kt6rych juz tyle upadto i zgin lo. Dzié, jakkol- WleK bi giem wypadków dawnej fùrtullY pozbawiony, oie przestaje spelnid,é szlachetnego Pi .slannlctwa i jak dawniejt rozbrzmiewa tam\n',
 '2013.75342465753\t2013.75616435185\tSĄD APELACYJNY W WARSZAWIE VI WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tumowy zostanie wydany powodom przez pozwaną na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Nie chodzi tu bowiem o protokół odbioru robót, o którym mowa w ustawie Prawo budowlane i kodeksie cywilnym w przepisach dotyczących umowy o roboty budowlane, lecz o protokół zdawczo-odbiorczy, który sporządza się przy przekazaniu rzeczy nabywcy przez sprzedawcę, odzwierciedlający stan techniczny rzeczy. W ocenie Sądu Apelacyjnego, do zawarcia umowy przyrzeczonej nie doszło z przyczyn, za które odpowiedzialność ponoszą obydwie strony. Odpowiedzialność powodów wynika z faktu, że w sposób nieuprawniony domagali się kontroli budowy prowadzonej przez pozwaną, dezorganizując jej pracę i pogłębiając opóźnienie, a ponadto bezpodstawnie odmówili dokonania zapłaty drugiej z zaliczek, pomimo że z opinii biegłego wynika, iż stan surowy otwarty budynku został zrealizowany w dniu 31 maja 2009 r. (vide: opinia biegłego, k. 309 akt). Zdaniem Sądu odwoławczego, odmowa zapłaty drugiej zaliczki w wysokości 520.000 zł nie może być uznana za usprawiedliwioną faktem zgłoszenia wad budynku, gdyż wobec nie skorzystania z możliwości odstąpienia od umowy, powodom pozostała możliwość dochodzenia roszczeń odszkodowawczych i wynikających z rękojmi. Natomiast zaniechanie dokonania zapłaty kwoty stanowiącej znaczną część wartości inwestycji, niewątpliwie musiało wpłynąć na możliwość kontynuowania budowy przez pozwaną. Natomiast odpowiedzialność pozwanej za nie wykonanie umowy przyrzeczonej polegała na tym, że zrealizowała budowę z miesięcznym opóźnieniem, a także dopuściła do powstania istotnych odstępstw od projektu budowlanego, przez co w uzgodnionej dacie nie było możliwe zawarcie umowy przyrzeczonej. Na marginesie należy jedynie wskazać, że zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy niezasadnie przyjął, iż pozwana M. S. skutecznie odstąpiła od umowy przedwstępnej składając przed notariuszem oświadczenie z dnia 14 lipca 2009 r. Przyjmując, że w 5 ust. 7 umowy przedwstępnej chodzi o kwoty określone w ust. 4 (a nie w ust. 3), strony uzgodniły, że pozwana ma prawo odstąpić od umowy w terminie 30 dni od upływu terminu płatności kwoty zaliczki, po uprzednim udzieleniu powodom na piśmie dodatkowego 14 dniowego terminu na wpłatę. Natomiast z 5 ust. 4 wynika, że kwotę 520.000 zł powodowie powinni wpłacić pozwanej w terminie do dnia 30 stycznia 2009 r., jednak nie wcześniej niż po wykonaniu stanu surowego budynku. Ponieważ według opinii biegłego stan surowy otwarty został ukończony z dniem 31 maja 2009 r., pozwana po tym terminie powinna wezwać powodów do zapłaty, a następnie udzielić im dodatkowego 14-to dniowego terminu na zapłatę i dopiero po jego bezskutecznym upływie mogła od umowy odstąpić. W ocenie Sądu Apelacyjnego, powyższe terminy nie zostały przez pozwaną zachowane, stąd jej oświadczenie o odstąpieniu od umowy nie może być uznane za skuteczne. Pierwsze pismo pozwanej z dnia 20 maja 2009 r. zostało skierowane do powodów jeszcze przed ukończeniem stanu surowego budynku, więc było bezskuteczne. Oświadczenie o odstąpieniu od umowy mogło zostać złożone po upływie 30 dni od zakończenia stanu surowego, a więc po dniu 30 czerwca 2009 r., jednakże dopiero po udzieleniu powodom dodatkowego 14-to dniowego terminu na zapłatę. Drugie pismo pozwanej z dnia 1 lipca 2009 r. zawierało wezwanie do zapłaty w terminie 3 dni (zamiast 14 dni), przy czym pozwana nie złożyła dowodu doręczenia tego pisma, stąd nie jest znana data jego otrzymania przez powodów.\n',
 '1900.81917808219\t1900.82191777651\tGŁOS NARODU\tJBC1\tod 25 ct. do \'50 Sclerkl, Fartll8zkl. ow dotycz cych z firmy Siemens It Próbki wysylam n z danie natychmiast. 3100 l\' 0 e Hals e. Sprzedai n:uz dd 1 przyborow technicznych -Projekta i kosztorysy gratis. Telefon Nr. 230. r Lekarz "ka talik, kawaler, tat 2 liczli cy, ozeni 8i z pannq, skromn e i dobr e wycho \'want, ml0l18Zl1 od siebie. Laskawe nie -=anonimowe listy które ty]ko u oka a .c niem kwitu iDserat. b dq wydao.e) {\'rosi Jladsyhé do dá.1lu insert "Glosu Na.ro- :I du" do dnia 15 ListJpada 1900, pod lit. "A.. Z. Ii." Na kaïdy lht nas l1pi odpowiedz. Dyskrecja zapewniona. 3278 2 3 Motor gazowy wentylowy o sile 8-10 koni, malo uzywany, w dobrym sta [lie do sprzedania. Zgæoszeni1: Wlncenty Schindler Krak6 w, ul. E\'brjaÍuka. 55. 3180 3 3 DONIHSIENIH ! Juz za kilka dni ukaz sie prospekta najlepszej w swiecie toteryi. R6wniez dotychczas zadna inna lot rja niepodawala. tak wielkich widoków wygrania i nie by a upo8azon w tak znaczn ilosé wie]ki0h wygranych, przeto mozna przewidz eé. ze 1osy maj ce najwi ksz por k na dlugo przed cí gnieniem wyczerpane b dl\\\\\\\\. Dlatego poleca sie rychæa zam6wienie prospekt6w, kt6r e na z danie wysæane zostan"darmo i op atnie. Zamówienia nadchodzace na podstawle tych prospåktów b dé! przedewszystklem u.. wzglQdnlone. Zam6wienia z dok!adnym i czytelnym adre sem nalezy adre30waé pod: "AMTLICHER PROSPE <T\'" do firmy Haasenstein Vogier in Wlen. 3279 3 3 r: I ..... o ca 0 --..... --... ! :;"1 w S =c::&.: \'.. en, I ..5! a. :::! caN Pol as C4 ... ..! cd i J .!! cu\': .a o.... --= .= .- bD = II w CD \': -. ... .."= g;g w e .... I) ._ .. J-4 _..... __ PoI_ d-\' -= := 0 N O... ==\' . N bD EI CJ s::::= 11III O CD ca Q .a"" .. c\'" ...... "C .. N -N. .&:I OQ G) C\'!" .. \'ã) II ô..:!"é? =a ..,-; ... "d =. ..CI =..... ;Þ ... .. -= --... [E\' a. -- POmOcnika h.adloweCo 3287 s. hancUu .korzennego i ga\' ant r.fjnego, z pl mem 1 rachunkami dobrze ob.&aajo\' DUonego, przyj mie zaraz J å -= e JlWlt9 ,.. .-_:r. þ.a d.ð.t..t,cuw: .b.r.w1.. nych 1 galanterYJDych J 0 Ii IV 1 e 1_. 7 I N . lr; optyk i mechanik i\'. teUle,Z Kraków, Sukiennlce 30 "poleca Szanownej Publicznosci 3214 4 25 Crab Apple Blossoms li -\'. jest ulubionem pachnidlem eleganckiego Swiezl! Kawç Najlepsze hygieniczne pa.ryskie swiata b TO LA. VENDEB SA.LTS . PJe:kÓb Pï;kt "w- p o ;Ór .l, WARY G U OWE najlepszy zapach pokojowy I Campinas zielona . , 1 Kilo z r. l\' O do oe16 s3.x:\'-itarn.yoh The Crown Perfumery Comp., Ceylon zachod. in lyj ;ka 1 l\'fi4 pol e c aJ 11 3153 London. I C ylon planta yin . . 1 : 1\'8\') BEl D: i .. P Ò K. A I Zapachy Crown Violet, White Rose \\\\\\\\\\\\\\\\ yb rne Wyslewkl herba. I Rynek\n',
 '1850.51780821918\t1850.5205479135\tAMTSBLATT ZUR LEMBERGER ZEITUNG\tJBC1\tbtefcr irection ober mit bem \\\\\\\\IDalbbereiter 3u S)onners" 3tt etfla.t\'en on bet f f \'r t ". tr:\' f ,Q!"!\'\\\\\\\\\' f\' G;ifeneq (Im 8\' ,.etcntt.ol terr :I,enll..lert7\';:.vt\\\\\\\\\'el, totl. 1tnt 1850. (161I2) 9 \'«:onłUti3" Jtunbmad)ul1g. (2) mro. 1,,,,18. L ei ber f f ." 1to\\\\\\\\)i ód d)emui in UttgCl1.:n: \'. @)tfber u .ten\'9Serwa tung 3 u .3jat ewerber !)aben d) uber tft \'ote egc r,anbler @)teU errebtgt. !liffe im i1ber iittenwejen ban I) e tf)el\'rettfd)en uub .\\\\\\\\)rafttfcąen ennt- \'Ulbeif \'. .,r. n Im on3e.\\\\\\\\)t unb ffied)nungsfad)e aU6 n ba n b t re etgen()anbl gefd)tiebcnen efud)e bi6 16. SuH 1850 IDei t i m er . berj1 ammergra.fenamt cl1t3ugeben. 600 fem S) len ł1+ 10 )!en fn.b folgenbe eniipe \\\\\\\\.Jerbunben cfo!bung 1In9Bfi{ ;u 01 0 1In\'c .. ic1).tgefb :0 ein .ponorat fUr bil\' d)miebe,ffied} ng \\\\\\\\.JOn la rhd)en a2 f!. t1nb freie o ntlng. ----;- .. ;!)le s)ict\\\\\\\\ eM£.1utiou, \\\\\\\\t.JeId)e nad) ben vcfte enben 9Sorfcf)tiften \\\\\\\\)or ber (Ribel3{ciftnng im $ao.ren ober minbe en6 3 %gen ett(\\\\\\\\lique etlegt tlJet\'ben mu fJe e t in 600 II. Sn bem nieberungarifd)en $ergbi tifte ift bei ber f. f. i16er" ()litte in meufo l bil\' s.!Imt6fd)reiber @)tene errebigt. en\'et6er tlm biefe @)teHe f)aben if)re eigen£,anbig gefd)riebenen eiud)c, in lt1e!d)CH Ile jid) uber iIJre entttniffe unb bisf)erige ienftfeiftung im .piittm- lIub r06ietlvefCtt gC90rig aUG3U\\\\\\\\veijcn aben, bi6 (angl1en6 Iti. ufi r. an bie i\'lIeufoNer f. f. ammer \\\\\\\\Eerwaftung im ege H)t\'ei: \\\\\\\\)orgefe ten cf)orben 3U Idten. )Ht biefem S)ienft o en ift dne efo!l\'ttttg "on 250 unb fUr bil\' <0d)micbe dRed)tltmgG\' u rtlng ein .ponorar \\\\\\\\)on 52 fI. erbunbens)ie S)ienftes,(£aution, lDeld)e im $\\\\\\\\laren ober wenigften6 3 %gen )\'etfa1ique6 erlegt ltJerben mup, beftef)t in 100 fI. I U. Sm mid)e be6 niebo ung. :Dbetitf(\\\\\\\\mmergrafenamte tli btt Tajowc,\' f. f. tq)fct\'!)iittengegen anb{er6\'@)teHe in rIebigu1tg gef:mmen. roli t biefer @)teUe ift eine Sa£,reMBefolbuug tlon 500 fI., fur bil\' ffied)nungijfu()tung ber ,piittenfd)lttiebe ein .ponomr \\\\\\\\)on 52 fI., 12 tabe1 .po13 ober 15 11., 50 funb Unfd)Htt ober 5 fI. neb fretem £l.uartiet unb artcn bd duer au3ion letftung im efo{bun\\\\\\\\J betrage "erbunben. .3ur rrangul10 biefct @)teUe nb \\\\\\\\)oqugHd)e t eoretifd)e unb .praf tifd)c 5eent1tt1iff im @)Uta, unb S{:upfer iittenwefen, bann im ffiecf)nung6o unb on e.\\\\\\\\)t fad)e nforberHc!J. s)ie ewerber Uut biefe <0teHe I)aben if)re eigen anbig gejd)rie6eltCn eiud)C im ege il)ret \\\\\\\\.Jorgefe tcn e orbe unfe lbar bi,6 16. uH 1850 an bil\' t f. ammer\' crwa(tung 3 u meujo l 3u beforbern. IV. ei ber meufor,ler f. f. erg. ameral affa ifi bil\' @)teUe eine6 s.!{mt fd)teiber6 in G:rfebigung gefommenrolit biefem S)ienftpoften ift eine efolbung tlon jaf)rlicf)en 375 fI. \\\\\\\\.Jom m(\\\\\\\\\\\\\\\\\' unb 50 fI. aUG ter rubedabe, bann 30 fI. £l.uartiergelb unb eine S)ien)1faution \\\\\\\\.Jon 350 fI. \\\\\\\\.Jerbunben. ie elverber um biefen s)ien .\\\\\\\\)ofien £,aben mit 9łacf)\\\\\\\\1Jeijung ber 3udicfgelegten @)tubicn, ber enntnip ber beutfd)en unb ila\\\\\\\\)tfd)en .pr"" d)e unb ber ew(1nbt£)cit im ffied}nung6" unb affawefen, ir,t \\\\\\\\)orfd)riftl8. miipig inftruirtm G)efuc! 1 e bi;jj 16. ,Suli 1850 bei ber f. f. ammer< eto tva{tung 311 lellfo eiltoureid)en. \\\\\\\\EO!! f. f. n.\n',
 '2013.36712328767\t2013.36986298199\tSĄD OKRĘGOWY W ŚWIDNICY IV WYDZIAŁ KARNY ODWOŁAWCZY\tSAOS\tw Dzierżoniowie. Z kolei obrońca oskarżonego K. G.zarzucił wyrokowi mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku rażącą obrazę przepisów postępowania tj. art.5§1 i 2 k.p.k. oraz art.7 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego bez uwzględnienia zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego polegające na błędnym uznaniu, iż zeznania pokrzywdzonego R. P.oraz wyjaśnienia oskarżonego G. K.są wiarygodne i dowodzą winy oskarżonego K. G.w zakresie czynu z art.13§1 k.k. w zw. z art.282 k.k. w zw. z art.64§2 k.k., podczas gdy nie stanowią one dowodów pełnowartościowych, gdyż kolejne zeznania pokrzywdzonego R. P.dotyczące zdarzenia z udziałem oskarżonego K. G.są wzajemnie sprzeczne w zakresie miejsca, z którego w/w oskarżony miał kierować groźby oraz treści wypowiedzianych gróźb i jednocześnie nie zostały one potwierdzone przez świadka A. P., natomiast zmiana wyjaśnień przez oskarżonego G. K., co do popełnienia przez oskarżonego K. G.zarzucanego czynu nastąpiła dopiero w trakcie składania przez G. K.wyjaśnień w dniu 24.10.2011 r. bezpośrednio poprzedzających uchylenie przez prokuratora tymczasowego aresztowania, stosowanego wobec niego od ponad 5 miesięcy i które to wyjaśnienia skutkowały wystąpieniem przez oskarżyciela z wnioskiem w trybie art.335 k.p.k., co do tego oskarżonego, przy czym przedmiotowe wyjaśnienia G. K. są nieprecyzyjne i nie zawierają żadnych szczegółów w zakresie czynu zarzucanego oskarżonemu K. G.. Tym samym apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego K. G.. Z treści osobistej apelacji P. K. wynika zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, przejawiający się w uznaniu zgromadzonych dowodów za potwierdzające sprawstwo skarżącego, podczas gdy prawidłowa analiza dowodów winna prowadzić do wniosku przeciwnego. Tym samym apelujący wniósł o uniewinnienie go od popełnienia przypisanych mu przestępstw. Sąd Okręgowy zważył: I. Ad. apelacji obrońcy K. K.. Apelacja zasługuje jedynie na częściowe uwzględnienie. I tak, wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji po wnikliwie przeprowadzonym postępowaniu dokonał jedynie trafnych ustaleń w zakresie czynów o jakich mowa w punktach VI, VIII, X i XI kwestionowanego orzeczenia, a stanowisko swe w tej części precyzyjnie i przekonująco uzasadnił. W tej sytuacji, skoro Sąd Okręgowy zgadza się z tezami Sądu Rejonowego, zbędną wydaje się ponowna analiza dowodów, gdyż byłoby to jedynie powtarzaniem trafnych, poniesionych wcześniej argumentów. Tym samym odnosząc się wyłącznie do szczegółowych zarzutów apelacji należy stwierdzić, że: Ad. czynu opisanego w pkt. IV części wstępnej (pkt. VI dyspozycji) Prawdą jest, iż 22 maja 2011 r. pokrzywdzony (a zarazem główny świadek oskarżenia) R. P.wysłał z jednego swojego telefonu na drugi SMS-y zawierające groźby kierowane do niego i osób mu najbliższych, twierdząc przy tym, iż uczynił to oskarżony P. K.. Powyższa okoliczność, nader eksponowana przez apelującego, nie może jednak „sama w sobie” deprecjonować większości zeznań R. P., bowiem ten, w sposób przekonujący uzasadnił motywy jakimi kierował się przy tworzeniu owych oczywiście fałszywych dowodów. Kwestię, tę rozpatrywał Sąd I instancji, trafnie ją argumentując (por. k.21 uzasadnienia). Tym samym ocena wiarygodności zeznań pokrzywdzonego musiała być oczywiście prowadzona z zachowaniem szczególnej wnikliwości. To pozwoliło na przyjęcie, iż K. K.niewątpliwie dopuścił się czynu z art.282 k.k. i art.13§1 k.k. w zw. z art.157§2 k.k. w zw. z art.11§2 k.k. Za tym przemawiają\n',
 '1869\t1869.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tproboszcz przy pomocy sądowéj (?) zabiera Nazarejczykom (?) dzieci i chrzci je. Paryż 24 lipca. Senator St.- Beuve zachorował niebezpiecznie. Słychać, że książę Napoleon pojedzie w podróż po Niemczech. Constitutionnel prostuje wiadomość podaną przez Journal des Débats o okólniku p. Lavalette i dodaje: Obecna jedność Niemiec jest dziełem pruskiego oręża, który ją krajom niemieckim, dążącym do jedności fcderalnéj, narzucił- (W T. B.— Sc/d.. Zlng.) Wiadomości Księgarskie. Gazety Rolniczéj Nr 29 wyszedł z druku 1 zawiera: Treściwe określenie zasad odnoszących sig do utrzymań ia letnią porą krów na oborze, przez K. Koncewicza. Praktyczne wskazówki hodowania i dozorowania świń angielskich. Kolonizacya teraźniejsza i właściwy jéj stosunek do rolnictwa, przez J. N. (z 3 rycinami). -Korrespondencya gospodarska t pod Brześcia Kujawskiego, prjez M. Trzcińskiego. Przegląd rolniczy XV.—Przegląd przemysłowo-handlowy.-Rozmaitośct gospodarskie. Zaradcze środki przeciwko przewrotowi sosny, przez J. Zagórowsklego. -Nowin y gospodarskie. Korrespondencya od redakcyi.- Ogłoszenia gospodarskie W odcinku: 0 obeenym stanie folwarcznego gospodarstwa w Królestwie i środkach podniesienia onego, przez A. W. Hodowla kon i. —Wystawa koni w Wrocławiu. Gazeta Rolnicza kosztuj e kwartalnie w opaskach rs. 1 k.20 (złp. 8), na stacyach pocztowych rs. 1 k. 50 (zł. 10). Zorzy Pisma Ludowego Nr 30 wyszedł z druku i zawiera: Czterej Ewangeliści, II. Święty Mateusz, (z ryciną).— Ojciec ojczymem, (powiastka). —Do roboty, (wiersz).-Rozmowa o ubezpieczeniach na życie, (rozmowa trzecia).—Różności i rzeczy bieżące. NAKŁADEM RSI|GARNI GUSTAWA SENNEWALDA, przy ulicy Miodowéj Nr 481(4), wyszło szóste wydanie dziełka, pod tytułem: Mowy Miomeniusz, CZYLI PIERWIASTKI KDNWERSACYI polskiéj francuzkiéj i niemieckiéj, obejmujące: 1) zupełny zbiór wyrazów i wyrażeń najużywańszych w stosunkach towarzyskich. 2) Wzory potocznéj konwersacyi. 3) Grammatyczne początki trzech wymienionych języków. Ułożył W. ZINoŁliSHI wydanie to najstaranniej przejrzane i poprawione zostało przez pp. Li Lamberta, professora Szkoły Głównéj I. C Marona, znanego nauczyciel^ jgzyka niemieckiego. Wydawca chcąc je zrobić przystępną dla każdego, zniżył cenę tego wydania o 26*/„, to jest obecnie kosztuje 75 kop. (dawnléj rs. i). Egzemplarzy nabyć można we -wszystkich księgarniach w Warszawie i na prowincyi, a mianowicie u pp. S ARZTA w Lublinie, H. HUHTIGA oraz J. M1T- TWOCHA w Kaliszu i L. MOŻDŻEŃSKIEGO w Kielcach. (508) Partycje na Fortepian liJWOWSZYCH OPER po kopiejek 60. KSIĘGARNIA I SKŁAD NUT MUZYCZNYCH MICHAŁA GLUCKSRERGA, przy ulicy Krakowskie-Przedmieście, w domu Grodzickiego, numer 411 (nowy 7), otrzymała świeżo wyszle PARTYCYE następujących oper: II Trovatore; CENA La Traviata; partycyi Marta; kop. 60, Balio in Maschera; z przesyłką Grandę ductaesse de Gerolstein; kop. 70. Lucrezia Borgia. (610) Pszczolnictwo Polskie ILLUSTROWANE, czyli zbiór pism najpraktyczniejszych pszczolarzy polskich I amatorów pszczolnictwa, zawiera: 1) Ks. bollnowskiego Historya naturalna Pszczół; II) Kąckiego nauka około pasiek; 111; Lelewela pszczoły i bartnictwo; IV) Metoda Dzierżona, podług opisu Lublenieckiego- V) Ul zimowy Hubera, zastosowany do klimatu nasze; go, przez Ks. Dolinowskiego; VI) Metoda Waśniewsktego, czyli opis budowy ula; VIII Wyrabianie miodu do picia; VIII) Rośliny pszczołom pożyteczne, dziełko zebrane staraniem Adama Mieczyńskiego, wydanie drugie z 40 drzeworytami. Cena rs. 1 kop. 20. Nakład Ksiggarnl Józefa Kaufmanna, ulica Krakowskie-Przedmieście Nr 442 (69). Osoby z prowincyi odbiorą za nadesłaniem powyższej należności dzieło to franco. (;KI TO IOIU i*i41 KSIĄŻKI dla\n',
 '1828.16120218579\t1828.16393439461\tDODATEK DO GAZETY LWOWSKIEJ\tJBC1\tif1 bie @)C\\\\\\\\)óęungefumtlon 4i()53 fł\'. 20 fr. RID?, ruD"on 1(1 4 łbtr \'aufIuf1il\\\\\\\\t btn e nftn :3: \'iC,ba liri !I 3 f[, 30 fr. .«. ID?, AU ,f.Jal1brn brr roeraengr:UI1 Gfommiffion a(g mCUBd beat AU nre- ",at. t 3) tt\' ID1tifłr,irt tl1bt tt!irb bit auf birfrm {,o t afttnbel1 utbtnl in fowrit Pel) brr geija(J t t !t\' au ffd)inil1g erftrrchn roirtJ, fur bln rl:n U&rrnt men, al bit @(au6igrr i rt aorbr tLin n "ot brr Q.Urnfa08 or tt8ugt tnbrn l1uftgunA Tlid}t annrl)mtn woOtrn, robann &ot 4) f1 ber IDltif1birt rł1 t\' ge a(ten, btn gt.. ten er\';" Sł\'auffd)iUing (in wl(cf)tn ba6 im aał8r r rgte m"Ul\\\\\\\\dD I fo wit ou bip. nad) Nr lel1r; mt nR beg 5ten [jrrfldgHuI11\\\\\\\\6.1!6faęr a(s brn) ba. ubrr ommrnm aflen t\'lngtrrd;)nrt It\'ar" febr Inl1,n,)o aern, "om\' agt btr if\'m gr. r:ńn,rl1 B U f1eOung be6 uber Ne a> attfnt frct)l1r HMtun ,9 u rrBc :nbrn tfd}eib.ce an u nianig"\' bu rr(:.łfł f\'u &\' ffleugdortl ur.b @t s 11, I\'eul!n g ha auf ftlr.t Rof1en unb @rfa r ejl1il\\\\\\\\ ic e Q]trf!eigtTung rr fri\\\\\\\\gHctelt @UłU\' c6- 1) O ntln t tlU qe.frt)ritbm werben wito, bei bfm ::Dt- 5 am;!bl c f e 6 f. f, anorcd)t AU er(tgtn, \'b n >., (1",,,(I). brr auf\'r brr 3( n uno 4fe" i;)111 b .lng ,@tnugt ge(rifltt Q6t" tt\'Jltb, fo t1iirb fal1ioł\' Q;!9f II Umatl tret brr Qttau,ftrn (})utet fc:6łl1 ,I, e aUf.Jffolgt, tint et\' in ben f rr- (luf \'bf f"ąłfii rt, t1p\'hlcf> abrr al1 fćilt1mtUl\'te ben Q f lor,I1, J>aftrn n af1en gtlcfct)t unb auf u, !tll:\'g ii6ntt\\\\\\\\lsell łUnOtn, je !Jct nur 316 in fofu", or biefr(&tn nact ber 5trn rNngU"B auf brnf,Cbrn @uttrn nid)t b(t\'I&1łI foUtrn. UrbrigrnlJ fanl1 brr €Jd)ó unAeQft, bonn ber $a&u(or. .rtraft brr u "erfauftnbtn @ułer in brr DłeAifłratur bieftl1 f. t, ant>r\'ctJtl1 ringtf: tn, ober in Ubfct)rift lie obm wrrbrn. 2luIJ bem mot et>t t f. Cal1on tG. elttbtrg ben 51. ::De!em1ier 1827. E_dykt. Nro. 32611. C. R, S d Szlachechi Lwowsl\\\\\\\\i wiadomo czyni. iż na ż danie Pilna Jahuba Babenczuka, celem zaspolwienia przeciw Panu Oktawiuszowi Hrabiemu Rozwado\\\\\\\\vshiemu Zaslłdzoney summy 1050 dullató\\\\\\\\v boI. z procentał:łi po 4 od 100 od dnia 19. Lipca 1821 rachowaG się D1ai cami, ialw też 1I0sztcw prawnych w IHVO. cie 180 ZR. w M. R. iuż zas dzonych, tudz.ież\' dalszych w drodze exellllcyi zasi\'dzic się Illai eyeb. sprzedaż publiczna dóbr Lesniowic w cyr. l\\\\\\\\ule Przemyslsl\\\\\\\\im położonych. do Pana Ol\\\\\\\\ta- ",insza Hrabi Rozwadowslliego należilcych w drodze exelmcyi pozwolona, II dla przedsięwzięcia w tuteyszym c, II. S dzie szlacheckim ,eyże sprzedaŻY dwa terrnina, ;al\\\\\\\\O to: pierwszy na dzieli 11. Rwieluia 7 drugi zaś na tlzien 16. Mai. 18.z8, o godzinie łotey z rana oznaczone zostały, i t pod waruullami następni\\\\\\\\,cemi l) Pierwsze wywołanie zlIcznie się od summy szacunkowey 426:33 ZR. 20 lir. w mon. lwu. 2) Każden chęc Ilupienia mai cy powinien dzie iilt9 część szacnnIlu 7 to iest 4263 ZR, 301lr. w K, do rill\\\\\\\\ Kommissyi iaho Wadium przed licytacHl zło,źyc. 3) Naywięcey dai9cy obo\\\\\\\\Vi zany\n',
 '1880.77868852459\t1880.7814207334\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\tskórki. Przybywszy z nimi do chaty, ociągano je ze skóry, a mięso wrzucano do rzeki w przeręble. Skóry większych zwićrząt, jak jeleni, łosiów, reniferów, których mięsem się żywili, najpierw suszono na powietrzu, a potem nacierano tłuszczem, aż zmiękły zupełnie. Tego sposobu wyprawiania skór nauczył ich Łowicki, który służąc dawniej w wojsku rosyjskim, stojąc w garnizonie w tych dzikich okolicach, napatrzył się, jak to robili krajowcy. (Ciag dalszy nastąpi.) Wić dnia ministrowie chcieli to i owo wykróślić a przedewszystkiem zmienić mowę, którą on miał w bramie Fioryańskićj, oddając cesarzowi klucze. Lecz prezydmt miasta im na to: Albo nic nie wyrzucicie z programu i mowy ani najedno słowo nie odmienicie, bo ja odpowiadam za wszystko albo jeżeli obstajecie przy Waszem żądaniu to zaręczam, że sobie łamię nogę, kładę się do łóżka i do niczego się nie mieszam. Obierzcie kogo innego do przeprowadzenia waszego programatu i mowy. Ministrowie widząc taką stanowczość, zostawili mu wolne ręce. * O Cesarzu mówią, że był tak rozczulony i uniesiony przyjęciem w Krakowie, iz gdy miał odpowiedzieć przy oddawaniu mu Wawelu, odrzucił te mowę, którą miał z Wiednia i sam sobie inną napisał mówiąc, że tamta jest za sztywna i nie taka serdeczna, jaką on pragnie powiedzićć. * Przybyły s Wiednia hr. W. opowiadał, że CesaIZ jest jeszcze dotąd zachwycony przyjęciem w Krakowie że z rozczuleniem przy każdej sposobności zwraca rozmowę na Kraków i na serdeczne przyjęcie a stary jego kamerdyner opowiada, że od 20stu lat nie widział Cesarza tak rozczulonym i rozrzewnionym, jak był w Krakowie. W Sukiennicach na tym weselu chciał jakiś chłop na wiwat weselny, jak to jest u ludu zwyczajem, wystrzelić z pistoletu. Pytał się niedawno p. Zyblikiewicz kilku osób, czy pojmują niewypowiedzianą doniosłość takiego niewinnego chłopskiego wystrzału w chwili, gdzie cała Europa miała zwrócone oczy na Kraków? Kto wić, gdyby on ten wystrzał był usłyszał, CZJjnie byłby siebie zastrzelił sam nie mogąc przeniśść odpowiedzialności jaka by była niewinnie spadła na Polaków. Pan Zyblikiewicz wchodzi do sali i mOWI: Słysząc głos A p. hrabiny, porzuciłem kolacyą i śpieszę powiedzićć Jej dobry wieczór. Hrabina: Panie, to za wiele dobroci z pana strony porzucać talerz dla mego głosu. Zyblikiewicz: Jeżeli państwo pozwolicie, to SIę tu przenIosę. Hrabina wskazuje Zyblikiewiozowi kanapę. io) Konfederaci Barscy na Sybirze. (Dalszy ciag.) W drodze doznali wszelkich okropności klimatu syberyjskiego. Wiejący dotychczas wiatr południowy zwrócił się nagle w północno-zachodnią stronę, a niebo pokryło się czarne mi chmurami. Zaledwie byli na połowie drogi, kiedy śnieg zaczął formalnie zasypywać całą okolicę. Wkrótce zniknęły wszelkie ślady drogi, a że i noc ciemna zapadać zaczęła, więc groziło im straszne niebezpieczeństwo, że nie trafią do chaty. Jednakże Romanowicz szedł śmiało naprzód, pomimo że niektórzy chcieli powracać do czertaka (blokhauzu); mówił on, że sobie naznaczył drogę na drzewach i nie zbłądzi z pewnością. Poddano się więc jego woli i wkrótce przybyli wszyscy nad brzeg rzeki, zkąd prowadziła droga na szczyt pagórka do nowozbudowanej chaty. Dotychczasowe urządzenia w chacie nie były wystarczającemu Ale że nie zbywało na narzędziach rzemieślniczych, więc pod przewodnictwem dawnego cieśli, Strogońskiego, zajęli się wszyscy zaraz\n',
 '2013.42465753425\t2013.42739722856\tSĄD REJONOWY DLA WROCŁAWIA-KRZYKÓW WE WROCŁAWIU III WYDZIAŁ RODZINNY I NIELETNICH\tSAOS\tże jego dochody miesięczne wynoszą 900zl wraz z dopłatami unijnymi, a wydatki na składki KRUS 122zł, podatek rolny-53zł, zużycie energii elektrycznej 155zł, zużycie wody 25zł, gazu 30zł, opłaty za Internet 45zł, zakup paliwa do ciągnika 150zł, powodują, że stać go na płacenie alimentów jedynie w uznanej wysokości. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Małoletnia K. S. (2) ur. (...) pochodzi z nieformalnego związku (...) dowód: odpis zupełny aktu urodzenia małoletniej powódki k 8. Rodzice małoletniej rozstali się po upływie 5 miesięcy po jej urodzeniu. A. T. w 2011r. osiągnęła dochód w wysokości 31 409zł. Pod koniec 2011r. utraciła pracę i utrzymuje się z prac dorywczych i oszczędności. Od 28 lipca 2011r. była zarejestrowana w PUP, jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Pracę podjęła w (...) Biurze (...) od 08 sierpnia 2012r. na czas określony do 07 sierpnia 2013r. w wymiarze etatu, jako specjalista ds. ubezpieczeń. Osiąga zarobki w wysokości ok. 2200zł miesięcznie netto, łącznie z umowami o dzieło. Pracuje 8 godzin dziennie. Przyjmuje czasami tłumaczenia z j francuskiego. Matka małoletniej oprócz mieszkania jest współwłaścicielką, wraz z pozwanym samochodu, który sama użytkuje marki V. (...). Ubezpieczenie samochodu OC i AC) wyniosło 1700zł. Posiada też akcje o wartości ok. 5 000zł. (dowód: 1. rozliczenie PIT, k.9-14; 2. zaświadczenie z PUP, k.15; 3. zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach, k.38-39; 4. zeznania matki powódki, k. 216; 5. pisma i polisa ubezpieczeniowa z firmy (...), k. 221- 225). Koszt utrzymania małoletniej wynosi ok. 1000zł miesięcznie. Do tego wchodzą wydatki na wyżywienie 400zł, zakup odzieży ok. 100zł, leczenie incydentalne łącznie ze stomatologicznym 70zł, zakup środków higieny 20zł., wypoczynek 80zł, udział w opłatach mieszkaniowych 250zł, rozwój kulturalny(w tym kino, teatr, zakup przyborów edukacyjnych, zabawek ok.60-70zł miesięcznie (dowód: 1. wpłaty, k.53; 2. zeznania św. C. T., k.148; 3. zeznania matki powódki, k. 216). Przez pewien okres, do sierpnia 2012r, małoletnia mieszkała z matką u dziadka ojczystego, gdzie pozostawały na jego utrzymaniu. Wówczas na ich trójkę J. T. wydawał ok. 1800zł a czasami więcej miesięcznie, bez opłat czynszowych i kosztów wizyt lekarskich. Obecnie A. T. zamieszkuje wraz z córką we W., w mieszkaniu dwupokojowym, o powierzchni 33.62m kw. Na zakup tego mieszkania, w części jej ojciec zaciągnął pożyczkę w kwocie 30 000zł, pieniądze przekazał córce, która pożyczkę spłaca po 750zł miesięcznie. Koszt zakupu mieszkania wraz z towarzyszącymi opłatami wyniósł ok. 130 000zł. Wydatki na utrzymanie mieszkania matka małoletniej powódki ponosi w kwocie 500-550zł. miesięcznie. Od września 2012r. z małoletnia powódką i jej matką zamieszkała babka macierzysta, która w dni powszechne pomaga w opiece nad wnuczka nieodpłatnie. Panie prowadzą wspólne gospodarstwo domowe, C. T. przekazuje córce swoją emeryturę w kwocie 1300zł miesięcznie (dowód: 1. rachunki opłat mieszkaniowych, k.16-20, 100-104, 242- 246; 2. zaświadczenie Wspólnoty Mieszkaniowej, k.37; 3. potwierdzenie transakcji, k.40-42; 4. akt notarialny, k.69-70; 5. faktura, nota księgowa, harmonogram spłat kredytu, umowa kredytowa k.71-74; 6. zeznania świadków C. i J. T., k. 148-149). Pozwany mieszka sam w domu jednorodzinnym na wsi. Dom jest remontowany od kilku lat. Pozwany jest rolnikiem. Posiada udział 38/56 w gospodarstwie rolnym o powierzchni 5,9000ha, co\n',
 '1860.14207650273\t1860.14480871155\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tz teg\'o samego lJOwodu rozka:r.ać, ażeJJY o:r.najmiono uajwy szą. łaskę c. k. tajnemu radcy i szamhelanowi hrabi Alfl\'edowi POiocldemu, c. k. szamhelauowi i majorowi warmii [(a::.ilJlil\',:;owi IIrald Stw\'ze1l.vkiemu, c. k. szambelanowi i właścicielowi dóbr Witowi hl\'uM Zelelz.<:kie1lw, lIadwornemu radcy i })rzełożonemu w obwodzie wadowickim .ld z, efow i Lose 1 ,th, przełożonym obwotlowYlłł Adolfowi Sturbliclw w Jaśle, i Wiktorowi Abl\'altam8bel\'ff w Rzeszowie, radcy namiesl.llictwa lH\'zy kt-akowskim l\'ządzie krajowym, A1doniemn Jllru\'l,inc8ic8, IH\'ezy(lyalnemu sekretarzowi namiestnictwa .Antoniemu Giełdano\'/(.wldem:u, tarnowskiemu piel\'\\\\\\\\yszemu komisarzowi obwodowemu Innocentemu Lenkiewiczowi, nakoniec właścicielowi dóhr Mmtl\'ycem.u 8m\'uch, Gazeta wiedeli8ka pisze: Była już raz w lem pismie wznlianka o uaradach, jakie raczył uakazać Jeg\'o c. k. Apostolska l\\\\\\\\]ość najwyższem l)ismem własnol\'ęc\'l,nem z 22. gl\'lIdnia 1858 dla rozpoznania stanu gOl\'zelnictwa i wpływu, jaki wywiera. na nie 0I\'0 dal kowanie gorzałki. Otóż na mocy teg\'o najwyższeg\'o pisma własnoręcznego ustanowiona została komisya centralna, która ma rozpoznawać rezultaty tych ohrad, IH\'zedsiębranych we wszystkich krajach koronnych, gdzie prowadzone bywa gorzelnictwo na większą. skalę, i ua dniu 16. b. m. zehrał się w c. k. ministeryum finansów ta komisya, złożona z następUJ\'l-cych członków: Pl\'ez,ydent: Jego Excclencya Andrzej bal\'on l!.au\'nJgal\'tlHw, c. k. rzeczywisty tajny radca i IJrezydent c, k. akademu ?miejętności; wicepl\'e //dellt: Dl\'. /(((,1\'01 baron Hock, szef sekcyjny w c. k, ministeryuilI linat\'sów; i PP.: Dl\'. Kajetan lJ1u,1/rau, c. k, radca ministeryalllY, jako zastępca c. k. ministel\'yum :!H\'aW wewnęh\'z?ych,; Aloi-:.y Dcs..,m\'/h l\'adca sekcyjny w c. k. millstel\'yum finansow Jako referenl; .Jel\'zyk hrabia Andl\'u88Y, c. k. rzeczywisty tajny radca, właściciel dóbl\' w W ęg;rzech; Karol Zim- 111.e1\'lnann, dYl\'ektol\' dóbl\' w Węgl\'zech; L. JJla\'u1\'Ycy Poppel\' wla- -\'.1. ___ lI\\\\\\\\\'_____:\'; !?&... ......,, \': ścicicl gorzelni w Węgrzech; Leopold R08enuer.q właściciel gor:/\'.elni \\\\\\\\\\\\\\\\\' \'V g\'\\\\\\\\\'zech; Lur/u\'ik \\\\\\\\Vil\'kner, pensyonowany c. k. l\'adca nadwol\'ny i właściciel dóbr w banacie Temeskiw; TlIavonat wlaściciel dóbl\' w Niższej Austryi; -łVolf Eppingel\' właściciel fabryki spirytus?w, rosolisów i octu w Xiższej Austryi; Erne8t IJletti(\'kr właściciel g\'o \\\\\\\\\':r. eI ni i hurtownik w \'l\'l\'yeścic; bal\'oll Rei8e-Stallln/l\'g właściciel dóbl\' i fabryk w Czechach; Plo1\'eniyn Robert właściciel fabryki cukru bUl\'.lkowego i gorzelni w l\\\\\\\\Iorawii; .1. F. Raincr, fabl\'ykant spirytusów i właściciel folw;Il\'kn w I\\\\\\\\Iol\'awii; Fl\'a1lciszel. Aballcollrt właściciel dóbr w wschodniej Galicyi; Fr.1j\'"del\'?!!.: Sieglel\' Ebel\'.\\\\\\\\\'u\'llld rz dca dóhl\' w okrf,\'g\'u Kl\'akowskim Franr\'i.\\\\\\\\\'zr:k Jllit, \'chka c. k. radca finansowy i powiatowy dyrektor finans(;w w \\\\\\\\" ęg\'l\'zech, i /)ominik littel\' nadkomisarz stra1,)\' finansowej w Czechach. \\\\\\\\V I..incu wyszło następuj ce ohwieszczenie: "Według\' doniesienia c. k. wiedel\\\\\\\\.skiego namiestnictwa z dnia 4, b. :H. nic zdarzył się od d. 15. styc7,nia ,1l1en wypadek zaraz)\' na hyd!o w Niższej Aush\'yi, przeciąg kOllhlmaC)\',jny przemin\')ł JJez przerwy, i in\'aj koronuy Niższej Aush\'yi uznany "\'ostał wolnym od zaraz,y. Hównież wellług\' lloniesienia c. k. namiestnictwa w Pl\'adze wypadly l)omyślnie sprawozdania o :l.ial\'azie na bydło w Czechach i w (lrug\'iej połowie stycznia zdarzyły się tylko pojedyncr.e wypadki zal\'az.\\\\\\\\ w lHHllocnych ohwodach, przetoż znosz ię niniejszem wydane obwies",czcniem z tl. 4. gTudnia zeszłeg\'o I\'oku ograniczenia wzglę\'! em przechotlu bydła l\'ogategr.;... Hiszpania. (DoIlie.: "ja 1, loatl\'u \\\\\\\\\\\\\\\\\'ojllY. Nagroda Oden_lIowi. LJe(Jesze uaczelnego wodza.- Hadość w Madrycie.) ;\\\\\\\\\'l.Iadł\'yt, 13. luteg\'o. O\'Donnell zapowie(hiat rozkazem dziennym, ::,\' pójdzie dalej\n',
 '1951.07671232877\t1951.07945202308\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tz ysnansu. o Fl-ackowiak (G) zdoby! punkty Wa! ;mm f:. nm d g} S, d h di wi_ kon-erem z powodu. nadwazl Lecz- mejsä, xšłävczną: ,„§c`„e„_\'°\'{„§,.; aąla_ k0\\\\\\\\`\\\\\\\\"-3Kl990 (Kl- W Walce tOWaTZVS\' kule jednak nlenrzenisown, za co 0klel xvygrywa zdecydowanie Warsżü- trzvmllle nanomnienle. W d ll “ńanm- W kminek? szadmlfV-“Lüemu Kdlczvlislti (Gl wynunktowal ggąlääméhäiàcàršwléfłęstävü Priez t- k 910 (K). iV-IlDlIłC-ETEVSZVCI! duvóch run- - n cach flags-k est w defensywie. W Po durñch mullra-h, Drzewagę tm- ostatrllel fazie uvalki idzie odxvaźnie dada! Pñ-.lńzczanlu, którę-zo ciosy na wymianę ciosów w których jedbyly cclniejsze, W trzecim starciu nak przeważa Itolczyński. na 30 sek. przed końcem spotkania lvlękny, daleki strza! Markowskiego l doprowadziły do wy równania, a w efekcie do dogrywki. W dogrywce, w drugiej m1nucie Appcnheimer strzela de g; __. „Tisá ęärę-ąa... żynydrze l Nysie. Punkty dla Gwardii zdobyly: o Tym Samym usggnümüny zm\' z cyklu rozgrywek o mlstr-ontwn ora! z Wvsockim (Gl BZyYnPk 4K* \'ciom (O) Nowak N) pokona! Ban- Smmüewmz "\' 9\' Mamińskát i ta, "Ń-ały p9mn5t llmyjwnü I D0\' klncv-A okregu rEñäñQlüP°0 w bnltsle. ulee! Maclelewskiemu (Gl. !Vnlcie- vera (O). !harley (S) Przegrał z Czos- l 8. Otolińska 4, Kowalówka -s- 3 i Matula l. Dla Spólnl: Edelman -- s. Mo ł I l kasowej wspólpracy pomiędzy 0- odllvło sie szel-esz dalszych zawodów. chowsk! (K) przegra! z Błnszczvklom ka_ (o\'l. Bytnar-kuulsin (Sl zremisowa! .. Naiwioksze zainteresowanie tow-arvv- m). Potocki (lli) podda! się zlętarze z I{rl!$\'-\'.\'.9\\\\\\\\VSklm (O). Zol-n (S) przeczvln meczowv! na Olzsvwiu pomieñw (Gr)- Era! przez k. o. w. Machnlkow-:k-!m r z i K0 mlelccmva Flota a stala z williama. i O (Ol. Styl) (D) zdoby! punkty walko- @Żarska i Bąküws *a 9° zewrmv zgromadziły ponad 3 tysiące widzów. ?ilkalrze wetem z powodu braku przeciwni- zikowska -- 1. Oba ::notka-nia s9 W Sopocie mielscowe Ogniwo zre- ka. Szczodrowski (S) przegra! z Ma- . _ dzioxvali Czmoch i Kowalewie!!! 0 oaplńlllššlš°o yneäošggäogláotšma- Rlàgwah ze spójną (wybrzeże) ::arlmltüli?Lczšmšläęęàllräläoàšulg z lVarszawy, Widzów okolo 500 , .. n a c s z e - ~ \' . g -Ńa » Sm! trzeba przyznać, że mmam m_ Rnzalewskl (S) wygrał w l! r. zdoby! nlvnlcty w. o. z powodu -braku mob, R. 8_ m. _zentowany przez drużyny Amla_ przez dyskwalifikację z Glazlklem przeciwnikasoga „ył Dom małymi wyhtkami_ (O). Kinowski (S) zremisował z !Viąc wyższy zliże!! u ligowców. W ::wszej Jaworski (Fl) przegra! na punkty z Budzińskim (St). W kovu»ciej Boeteher (Fl) pokona! zol-cyanwanie Ilichocińskleeo l! (Stl. W piór kowej Filipowicz (Fl) zmusi! do poddania sie w l r. Pleszkę (St). W !ekkle] Kuźmiński (Fl) no żywej walce wypunktował Llchoclńskieze l (St). W !eklm-nółśredilicl Pękalski (Fllnrze zra! w !l r. na skutek kontuzll przez t. k. o. do Bańkowsklevo (St). Do Kelelmza w II Li dze Na ostatnim posiedzeniu sekretariat GKKF zaturlerdzll projekt reorganizacji I! Lisi pilkarskie-j. W Il\' Lidze PZPN grać będzie B2 drużyny podzielone na 4 gru- llnkešścl w NRD Hokeiści polscy, przebywnšący w Niemieckiej !leoubllce De: mokratycznej rozegrali w Ber!!nlę spotkanie z drużyną S39 Frankenhausen, odnoszac EWI* cięstwo 18:1 (4:0, 5:1, 9:0). Łyżwiarze\n',
 '1984\t1984.99999996838\tUNIA\tWirtCzytBib\tfakty. Ze szczególną przykrośc ią mrimy etwi erdzić, że Meterstwc Nauki, Szkolnictwa. Wyższego i Techniłd równeż nie wykazuje należnej tmski o wanmld. działalnoś— ci pozaucze\'mianegc zau). coza badzmzazegm Trudności pogłębia fart, że nowe zasady ekonomiczne, obovn\'azujące od 1982 roku w gospodarce narodowej nie sprzyjają, jak dotąd, wytwarzaniu zainteresowań i tendencji proinnowacyjnych w przedaiębiorshvach: ...w 1982 roku przedsiębiorstwa nie wykorzystały kwoty ponad 10 mld złotych z pozostawionego do ich dyspozycji fxmduszu postępu technicznego, ..„IX Zjazd PZPR zapowiadał w uchwa_e ochronę nauki przed skutlmri byzysue Doświadczenie ostatnich dwóch lat wskazuje niezbicie, że uchwały tej nie zrealizowano w każdym razie w części dotyczącej mteriaJnych warunków funkcjonowania nauki. Uważamy, że konieczne jest zastąpienie haseł konkretnymi decyzjami. przetworzenie uchwał w rzeczywistość. CZY ZIIACJE GENERAŁA KRUK? ? W Polskim Radio w poramej audycji z 27 lutego”, poświęconej sprawom part xi opcwiedziam mm wie_e ciekawostek o tej wspaniałej strukturze "na szej demokracji" Przede wszystkim z ust członka Komisji Rewizyjnej przy KC tow. Krupy dowiedzieliśmy się, że partyjność nie niesie za sobą zadnych przywilejów życiu politycznym, społemnym czy gospodarczym kraju. Najlepszym tego dowodem „uczy tow.. Krupa— jest statut partii uchwalany na IX,!ndzwyczajnym itd. zjeździe; w ktorym to statucie wśród praw członkowski. ann.. enio m o jakichkolwiek przywilsjach, a co do pna-r, to członek partii według statutu może tylko głozować, wybierać, być wybieranym, ale to też to za. prawa. obowiązek tylko i to służby twardej dla szczęścun kraju i pomyślności ludzi pracy„ze szczególnym uwzględnieniem klasy robo kr.-iczej, prmującego chłopstwa „oraz. babstwa :. inteligencji nie zdewicwaaej na pozycje ekstremy .o. kazeiny przyznać, że taldego numru to w PR od czqsu teatru "Eter-ek" Jeremiego Przybory nie było, a i tamto nie mogłoby się chyba równać, bo tematyka nie to. sam. Wiellźrmi krokami zbliża się nam Krajowa Konferencja Delegatów, na której pewnie mm generała demokratycznie wybiorą, bo kiedy się sam wybrał we wrześniu na miejsce najbardziej demokratycznie wybranego przywódcy partii i narodu- niejakiego Kani Stanisława., którego później trzeba było zdjąć, bo się nie a sprawdziłwo to mgło się xńeuśmladonrionym jednostkom zdawać, że jakby demokra— cja w mordę dostała. Jakoz doetża rzeczywiście w co trzeba, bo niech nie pod skał-si:, a "partia włada za kartłd wyborcze nie odda", ale nie przez to, że generała dosta. ”iśmy, tylko przez to, że czasu przemian nie zrozum-_nła. i nie chcia— ła przemian demelc\'atycznych w. demokracja. Więc my demokrację krótko przy pyslm, a potem daliśmy jej możliwość rozwinąć się w człek okazałości, więcej niż gdzieś tam na Zachodzie, bo u nas w socjalizmie wszystko większe., Krupa towarzysz na: wyjaśzńł to wszystko jak należy i już wiemy, że jak trzeba szukać czy cz łonie; partii na przywileje to wystarczy statut obejrzeć i już wątpliwości rozwiane, Wprawdzie jeden przywilej to jest nawet zapisany w kons-tytu— cji, ze partia rządzi, ale przecież wiemy, że rządzenie to straszny obowiązek i mordęg, więc partia wyręcza imxych, żeby się nie przemęczali i nie warto o tym wspominać przez skromność. Juz doczekać się na te radości nie możemy, żeby obej-rzeć tę konferencję i Wysłuchać tych słów pebnph troski. obywatelsldej i partyj— nej o nasz\n',
 '2011.41369863014\t2011.41643832445\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\tuchyla zaskarżone postanowienie. Uzasadnienie Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 17 stycznia 2011 r. odrzucił skargę kasacyjną Haliny K., Krystyny F., Sylwii F., Huberta J. i Ireneusza J. od postanowienia tegoż Sądu z dnia 15 września 2010 r., sygn. akt ]…] Sąd Okręgowy wskazał, że skoro skarżący kwestionują zasadność przyznania zaskarżonym postanowieniem całej nieruchomości na wyłączną własność wnioskodawcy i domagają się zmiany tego rozstrzygnięcia przez ustanowienie odrębnej własności lokalu i przyznania im go na współwłasność, to biorąc pod uwagę wysokość przysługujących im udziałów (od 2/576 do 21/576) oraz wartość tego lokalu (112.000 zł) wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa od przewidzianej w art. 4 pkt 4 k.p.c. W zażaleniu na powyższe postanowienie uczestnicy postępowania wnieśli o jego uchylenie zarzucając Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 3986 2 i art. 2 k.p.c. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Podniesionym w zażaleniu zarzutom nie można odmówić słuszności. Zgodnie z art. 519 1 4 pkt 4 k.p.c., dopuszczalność skargi kasacyjnej w sprawach o zniesienie współwłasności zależy od wartości przedmiotu zaskarżenia. Jeżeli wartość ta jest niższa niż sto pięćdziesiąt tysięcy złotych, skarga kasacyjna w tych sprawach jest niedopuszczalna. Sprawy o zniesienie współwłasności, podobnie jak tzw. sprawy działowe (o dział spadku, o podział majątku wspólnego po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej) skupiają wiele różnorodnych kwestii prawnych oraz dotyczą zróżnicowanych, często sprzecznych, interesów majątkowych uczestników. Z natury tych spraw wynika jednak, że interesy poszczególnych uczestników postępowania ograniczają się w wymiarze majątkowym do wysokości udziałów w poddawanym podziałowi majątku. Z tego względu w orzecznictwie przyjmuje się, że w wypadku zaskarżania postanowienia co do istoty sprawy, na podstawie którego sąd dokonał zniesienia współwłasności (podziału majątku wspólnego, działu spadku), wartość przedmiotu zaskarżenia wyznacza z reguły nie wartość całego dzielonego majątku, ale wartość konkretnego interesu (roszczenia, żądania) lub składnika majątkowego, którego środek odwoławczy dotyczy. Oznacza to, że w wymienionych sprawach wartość przedmiotu zaskarżenia w zasadzie nie może przekraczać wartości udziału należącego do uczestnika wnoszącego skargę kasacyjną. Wyjątkowo jednak, gdy uczestnik podważa samą zasadę zniesienia współwłasności (podziału) albo gdy zaskarża rozstrzygnięcie dotyczące roszczeń dochodzonych z tytułu posiadania rzeczy wspólnej lub tytułem zwrotu pożytków albo rozliczenia nakładów, wartość przedmiotu zaskarżenia może być wyższa niż wartość jego udziału (zob. m.in. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 21 stycznia 2003 r., III CZ 153/02, OSNC 2004, nr 4, poz. 60, z dnia 24 lipca 2008 r., IV CZ 53/08, nie publ. i z dnia 3 czerwca 2009 r., IV CSK 107/09, niepubl.). Taka szczególna sytuacja wystąpiła w rozpoznawanej sprawie, gdyż uczestnicy postępowania zaskarżyli skargą kasacyjną postanowienie Sądu Okręgowego w całości, podważając zastosowany w nim sposób zniesienia współwłasności. Ocena dopuszczalności tej skargi powinna zatem zostać dokonana przy uwzględnieniu powyższego wskazania. Tymczasem Sąd Okręgowy w swoich rozważaniach kwestię te całkowicie pominął, ograniczając się do weryfikacji wskazanej przez skarżących wartości przedmiotu zaskarżenia przez pryzmat wartości przysługujących im udziałów i to z pominięciem wartości gruntu. Ocena taka jak trafnie podnieśli skarżący narusza przepisy wskazane w zażaleniu. Wprawdzie w zażaleniu omyłkowo wskazano, jako naruszony, art. 2 k.p.c., który w sprawie nie ma zastosowania, jednakże jak wynika z uzasadnienia tego zarzutu skarżący w istocie wytknęli wadliwe zastosowanie\n',
 '1873.62191780822\t1873.62465750254\tORĘDOWNIK\tWBC\tna zbliżający-się orszak. Ta wieść wielkie zrobiła wrazenie na konfederatach, bo wszystkim znana była nieskalana cnota i gorące patryotyczne uczucimjakie cechowały Hetmana Wielkiego i Kasztelana Krakowskiego, Klemensa Branickiego. .dą z katolikami, nie ma z nimi rozejmu, kto pragnił onosi do Norddeutsche zlllgj. Ztg., że 0k0 miasta Konstancyi już burmistrza, (nauczycielek chłopi) wzyivaj`ą Starokatolickiego księdza H0 scaimaiiiia, chi-zcą u niego dzieci i biorą śluby, nawet księża katoliccy tak pisze dalej *z* Niemiec -~ a. \'cliylają już głowy, szepcąącd\' księży starokitolickich: i my nrzvidziarrzy, sko sprawa starokatohizjzmu na. pewnych stanie N\' gach. Tak sobie liberali pochlebizja. i w :Tacul swoim widzą już, że wszystkich katolików odetWł od Rzymu i Ojca św. Nam się zdaje, że grubi się omylą. -- Że nie tak łatwo będzie można katolikól niemieckich poskromić, jak to sobie liberii tuszą, pokazuje się z gazety ivarcyliberalnéj Na\' tional Ztg. Gazeta tą wydaje już krzyk rozpłl\' czy i widząc, że z katolikami o zgodzie mowi być nie może, wzywa wszystkie stronnictwa, abi przy wyborach połączyły się i by odeprzeć k8\' tolików i przeprowadzić swych posłów. Gazeli ta mniej więcej_ tak pisze: Rzymskie panowanie: to jest nieomylnego Papieża, pogodzić nie możni, z państwem niemieckiem. Gdzie katolicyzm: czyli, jak go zowie, ultramontanizm, jako rycęf\' w przyłbicy swéj się ukaże, tam ujrzysz odwie\' cznego wroga Niemiec. On to w związku z Francyą pragnie rozbić jedność niemiecką. -c Cuda Najświętszej Panny Maryi, Najsłodsze serce, Jezus, pielgrzymki Francuzów, poddanie się Orle\' anów starszej linii Burbonów, monarchia, _dll której dążą we Francyi to są nadzieje nie\' micckich ultramontanów. Jeżeli się przy nowyöłl wyborach wzmoże centrum w sejmie, gdzie za\' siadają katoliccy poslowie, to nadzieje katolików urosną a kogut galicki, to jest Francuzi, nabie\' rze większej siły do lotu. Dla tego precz z ugo\' wolności i szczęścia Niemiec, niech .stawa pod jedną chorągwią do boju przeciw katolikom Tak więc przedział i przepaść między rządem a liberałami z jednej strony, a katolikami z drugiej, coraz więcej się otwiera, dwa obozy w Niem\' czech coraz wyraźniej staivają przeciwko sobiei a winni temn liberali i jiisina ich, bo zamiast godzić, waśnią, zamiast nawoływać do zgody i umiarkowania tych, co dzisiaj stoją u ster" rządu, szczują i pchają do coraz większego prze\' działu i przepaści. Francya. Monarchiści nie na żarty zaj\' bierają się do przywrocenia tronu we Francyk Prezes ministrów ks._Broglie będąc w Lyoniöi wyrzekł, że rząd dzisiejszy wszelkich użyje śro\' dków, aby wytępić robią zawichrzeiiia w kraju, co prawią o wolności ludów, o dobru Francyi, a ivłasne cele mają na oku, co chcą ulżyć jarzmu, które lud gniecie a własne pragną napełnić kieszenie. Takich ra\' dyknłów, socyalistóiv, internacyonałów, komu: nistów, co pod chorągwią_ czerwonej republiki występują, chce rząd dzisiejszy francuzki wytępić, i to za pomocą praw, jakie istnieją, a gdyby teh pokazały się niewystarczającemi, to rząd, jak ks. Broglie się wyraził, postara się w Zgromadzeniu iiarodowom, by nowe zostaly uchwalonemówienie to naczelnika ministrów pokazuje wyraźnie, że rząd ma zamiar osadzić na tronie króla, który będzie najlepszym środkiem do wy\' stąpienia owych burzycieli kraju. Zdaje się, że sprawa przywrócenia monarchii będzie oddaną\n',
 '1945.91232876712\t1945.91506846144\tJĘZYK POLSKI\tMBC\tJĘZYK POLSKl XXV. 4, Zapiski bibliograficzne Jerzy Samuel B a n d t k i e. \\\\\\\\Viadomości posiłko wego -m; tu dwa grz by w barszcz o języku polskim w Śląsku i o polskich I t. p. Kie dziwią na owe czasy znaczne Slązakach (1821). Z pierwodruku wydal, nieścisłości w uwagach o wymowie, gdzie przedmową i przypisami opatrzyl Bole- nadto drobny ale rażący b)ąd druku (s. 33): slaw Olszewicz. vVroclaw, sklad wksię- przedan zam. przeddu \'sprzedał\', czego garniach >Czytelnika«, 1945. Mala 8-ka, niestety i wydawca nie poprawiI, choć to str. 44 Odbito w niewielkiej ilOści egzem- takie prosteplarzy w Drukarni Uniw. JagiellOllskiego. Z calej rozprawki Bandtkie wychodzi vViadomości to ciekawe choćby tym, że jako pierwszy gruntow nauko vy obrońpochodzą z przedhistorycznej niemal epoki ca tak rdzennej polskości śląskiej mowy, lingwistyki. Nie wymieuiłem ich w pracy jak i jej na tym o szarze w stosunku do Dialekty polskie Śląska (1909) której niemczyzny pierwotności. 2. wydanie (na razie 1. części) wyszlo Wydawcy należy się wdzięcz\'ność i za w Pol. Akademii Umiej. w r. 1939 -, jako wydobycie z niepamięci tej rqzprawki i zapierwszego autora piszącego o tym przed- sumienne wartościowe objaśnienia. K. N. miocie wymieniając Roberta Fiedlera z r. 1944; bo Bandtkie nie wydal swej pracy osobno utonęła w poznańskiej Mrówce. Tymczasem Bandtkie to i owo przynosi, mianowicie ówczesny zasięg polszczyzny, dalszy niż za naszych czasów, i trochę wyrazów. Te ostatnie daje bądź jako ich spis, bądź w rozmowie kilku osób, skomponowanej z wyrazów autentycznie przez siebie elyszanych w polskich jeszcze wtedy stronach »okolo Laskowic i }\\\\\\\\finekowa 1inkowic] w księstwie brzeskim, w powiecie\' oławskim i okolo Przycowa w powiecie bierutowskim (Bernstadt)«. »A wy co niesiecie (<<pyta Anna, na co Katarzyna: »Kwaśne jarzągi i inne rzeczy, którechem w mieście nakupiła dla kramarza<. »Ksiądz pastor: A kiedy będzie strząd córy waszej z Jurgiem ? Anna: Niezadlugo, może w drugim tygodniu, a wesele po opowiedziach«. Kwaśne objaśnia B. to \'ocet\', arzągi to \'śledzie\', strząd- \'zaręczyny\' opowiedzi \'zapowiądzi\', a my dodamy, że żadnego z tycH wyrazów nie ma w Słowniku gwar polskich Karlowicza, który na to źródlo me zwróciI uwagi; jarzc{gi to dawno przystosowane do polskiego systemu glosowego niemieckie Hdringe. ,Mniej pewna jest forma którechem: normalnie dla Śląza\\\\\\\\a wystarcza którech, gdzie szczątek dawnego aorystu -ch zastępuje ogólnie polską resztkę slowa Sprawozdania z Czynności i Posiedzeil Polski.ej Akademii Umiejętności. Tom XLV, nr zbiorowy: wrzesień 1939grudzień 1944. Cena 20 zł. Wyjątkowy ten numer w dziale posiedzeń przynosi tylko sprawozdania Komisji językow3j (i trochę Komisji .historii literatury rdskiej)j w czasie okupacji niemieckiej Jdbyla ona w Krakowie 16 (oczywiście tajnych) posiedzeń, na których 11 lingwiJtów przedstawilo 18 referatów. Niektóre z :]ich mają tu obszerniejsze streszczenia, miauo vicie: St. U r b a ń c z y k a >Dwa przyczynki do znajomości polskich deminutiwów« (wlaściwie jeden, o przyrostkach -m\'tka, -eńki, np. mateł\'tka, maleńki, literackie zlotniczeńko, pochodzenia niewątpliwie ruskiego j drugi: "Geneza miękkich spólglosek ś, ź, ć w spieszczemach typu Staś, nózia, malusi«, rzecz jedna z najznamienniejszych dla systemu polskich miękkich, zbyt byl dlugi, tak że jest z niego tylko lO-wierszowa\n',
 '1961\t1961.99999996829\tNOTATKI PŁOCKIE\tMCzR\tśrodowiska jest właściwa organizacja pracy i stosunków w zakładach pracy, zabezpieczenie potrzeb ekonomicznych i stworzenie warunków i urządzeń organizujących czas wolny od pracy. Elementy ładu i organizacji umożliwiają szybsze wrastanie przybyszów w nowe środowisko, sprzyjają powstawaniu nowych więzi społecznych i kształtowaniu nowych wartościowych postaw społecznych. Organizacja życia społecznego jest niezwykle ważnym elementem wychowawczym w stosunku do młodych robotników przybyszów i młodzieży miasta. Siły biologiczne i psychiczne młodzieży domagają się ujścia dla swej aktywności i sprawą wielkiej wagi jest właściwe jej ukierunkowanie. Jedną z ważniejszych przyczyn powstania zjawisk społecznie szkodliwych zarówno w Nowej Hucie jak i w innych szybko uprzemysławianych ośrodkach był niedostatek urządzeń organizujących czas wolny od pracy. Ażeby zapobiec tym skutkom na naszym terenie należy zadbać w maksymalnej mierze o stworzenie warunków dla właściwej ekspansji kulturalnej przybyszów, o skierowanie ich zainteresowań i energii na tory najbardziej wartościowego kulturalnie spędzania czasu- Przede wszystkim należy udostępnić robotnikom korzystanie z dóbr kulturalnych zarówno przez zainteresowanie zakładów pracy tą dziedziną życia pracowników, jak też przez rozbudowę istniejących i tworzenie nowych urządzeń kulturalnych w mieście. Właściwie prowadzona akcja umasowienia kultury, obejmująca czytelnictwo, radio, kino, teatr, odczyty, imprezy rozrywkowe, sportowe i inne powinna nie tylko zapewnić ludziom interesujące i wartościowe spędzenie czasu, powinna prowadzić do wytworzenia więzi społecznych w nowym środowisku, wychowywać świadomą postawę społeczną, umoralniać i upolityczniać. Rzeczą wielkiej wagi obok zaspokojenia odczuwanych potrzeb kulturalnych jest nadawanie im Właściwego kierunku, przede wszystkim zaś rozszerzanie odczuwanych i wyrabianie nowych potrzeb kulturalnych. Potrzeby te nie mogą być zaspokajane w sposób mechaniczny z pominięciem istniejących aktualnie zainteresowań robotników. Do rozwiązania tych problemów można przystąpić wyłącznie w oparciu o metodologiczne, naukowe zbadanie struktury społecznej załóg robotniczych, poziomu i zakresu ich zainteresowań i potrzeb kulturalnych oraz poznanie warunków dla ich zaspokojenia i aktywizacji. Na Krajowej Naradzie Działaczy Kulturalno- Ośw.atowych w grudniu 1958 roku członek Komitetu Centralnego P.Z .P .R Jerzy Morawski w referacie pt. „O szybszy rozwój socjalistycznej kultury mas pracujących, o wszechstronny i postępowy rozwój człowieka w socjalizmie" wysoko podniósł wagę badań naukowych dla praktycznych rozwiązań polityki kulturalnej: „Jeżeli chcemy, aby polityka wyboru kulturalnego nie trafiła w próżnię, trzeba ją oprzeć na naukowych podstawach znajomości potrzeb odbiorcy, jego postawy wobec kultury, przeobrażeń zachodzących w tej postawie, wpływu różnorodnych procesów, jak industrializacji, urbanistyki na ukształtowanie się tych potrzeb". . Praktycy czekają niecierpliwie na pomoc nauki, na pomoc socjologów, ale spodziewają się oni również, że nauka podejmie najicażniejsze problemy z punktu widzenia ich hierarchii i wagi społecznej". * Z inicjatywą badań socjologicznych w Płocku wystąpiła Komisja Badań nad Powstaniem i Rozwojem Płocka Towarzystwa Naukowego Płockego prowadząca od 6 lat szeroko zakrojone prace z zakresu 12 różnych dyscyplin naukowych w powiązaniu z Instytutami i Zakładami Naukowymi Polskiej Akademii Nauk Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Łódzkiego i innych wyższych uczelni. W wykonaniu planu pracy Komisji na rok 1960 przewidującego między innymi rozpoczęcie badań socjologicznych ustalono temat i zakres badań, ograniczając je do jednego ważnego odcinka życia społecznego aktualnych zainteresowań i potrzeb kulturalnych robotników płockich. Niezwykle istotnym dla zaplanowanych badań było uchwycenie momentu, w którym stosunki społeczne miasta znajdowały się jeszcze w stanie stabilności, w\n',
 '1913\t1913.99999996829\tGONIEC CZĘSTOCHOWSKI\tBPiWBCz\tz Sokolik W gub. Kiel. 170 osób z przew. Wł. Godlewskim, z Ustjewa na Podlasiu soo osob z przew. l-\' Mielanczukiem. *Ze szkolnictwa. W dniu wczorajszym nadszedł do Częstochowy z arszawskiego T0warzystwa pomocy naukowych l urządzen szkolnych tran ort ławek typu „Urania 11", oraz ob ita kolekcja najnowszych s ecjalnie dostosowanych plomocy na owych przeznaczonych n łwmirwa\' anonima.: -imo o żeńskim . Golczewskiej-Ghrzanoweiciej. Elasa ta _w roku bieżącym pomieszczone zostanie w jednej z największych sal gmachu szkolnego w celu zapewnienia dzieciom jaknajlepszyoh warunków, potrzebn ch do recjonelnego rozwoju władz uohowyoh i ñz cznych. Kierownictwo klasy najmiotšzej. iktorą szlälolła słušgiłie oa o e szc ą ie owi gda, ze dobre oczątki stanowią powazną podwaliną nisz o umysłowego rozwoju ucznia obe mie zamiłowaniu l gruntownie speoyalizowana w swynl zawodzie, naucz ciałka-wychowawczyni, !ryby- łàišo panna Cecy o Pachowski?: ieob" rwogmlfñüei, haremu &dla; pielgrzymki przybywajijce na uroczystość poświęcenia Stacji Męki\' Pańskiej miały utrudnione przejście z dworca kolei H.-K. i odwrotnie. Obeenie przybywa nowy kwiatek? tego-redzaju. Oto po lewej stronie ul. i\'l`eatrahiej, idąc od ul. Jasnogórskiej wykopano olbrzymi rów, stanowiący wieczorem kapitalną pułapkę na przechodniów. Nie dalej jak wczoraj przechodzący wspomnianą ulica, dr. Rejman Wpadl do tego ro\\\\\\\\v_u i (lzięki tylko szczęśliwemu przypadkowi nie poiiińsł p0ważniejszego szwanku. Natychmiastowem usunięciem wspomnianej pułapki winne się zająć odnośne wladze nie czekając groźniejszych następstw niedbalstwa., Wyścigi cykiisléw. W niedzielę 14 b. ni. popoludniu przy ul. Szkolnej Nr. 17 na plac-n p. Kurasiewicza odbędą się drugie w tyni sezonie torowe wyścigi urządzano staraniem sekcji kolarskiej przy towarzystwie śpiewaczem „Lutnie". Zabawa na Częstochoriance. Dziś w sobotę 6b. m.w sali teatralnej towarzystwzi Muzyczno-Teatralnego na Częstochowiance odbędzie się zabawa taneczna. Początek o godz. 9 wiecz. Bilety wejścia dla wprowadzonych gości po kop. 30 od pań i kop. 50 0d panow. Zs ginionl. 0d poniedziałku zaginęła bez v.ieści 15-letnia Marjanna Zima przybyła do Częstochowy na Jasno, Górę z kompanją z Czeladzi pod Sosnowcem. Zaginiona ubrana, była w czarną sukienkę, w chusteczkę tegoz koloru oraz perkalową „jasną bluzkę. Jest ona blondynką, włosy miala obcięte krótko. Ktoby coś wiedział o zaginionej niechaj zawiadomi redakcję naszego „Goncn Częstoch“: Olbrzymia kradzież na o kolet. Częstochowskie władze olicyjne ały następujące zawie. omienie. \'am-ieszknły w Żytomierzu, rzy ul. Małej Wilskiej nr. 2 radca s anu JairDurylin, wyjeżdżając z Zytomierza oddał rzeczy na bagaz. Po prz-yjeździe do \'Essentuków D, odebrał rzeczy za pośrednictwem właściciela lotniska „Kry1nowo“ K. Stacewicza, przyczem uszkodzeń w opakowaniu nie zauwazył. Gdy jednak rozpakowane skrzynię, znalezioiüimfuterał od bransolet oraz szkoiułkę od bizutcrji na wierzchu, podczas gdy umieszczoną ona byłu na dnie w specjalnej puszce zelaznej. Po wypakowaniu bagazu zauwazono brak: 1) bransolety złotej łańcuszkowej z 2 złotemi brelokami i ruchomym zameczkiem z mono amem „E. D.“, wartości 100 rb. 2) ransolety złotej, obrączkowej wysadzanej brylantami, wartości 200 rb. 3) złotej broszki imibijącej póiksięzyc, z 20 br autami, wartości 200 rb. 4) złotej roszkl z 5 topazami, we ści 25 rb. 5) pier- Ści l: bryhànàšmi z, nalšładeną złotą zą,w ścierne \'rsoionkn z brylantami z nelzłäg złotą w kształcie litery „S”, wartości 60 rb. 7) złotego pierścionka z rubinami\n',
 '1902\t1902.99999996829\tPRZEWODNIK\tWBC\t3-40-3-50 OGŁOSZENIA (Za tę rubrykę Redakcya nie bierze odpowiedzialności). Zamknięcia rachunków i bilanse Spółek oszczędności i pożyczek za rok 1901. Kościelniki. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 157. Stan czynny: K 15175-14. Stan bierny: K 1470902. Czysty zysk: K 466 12. Stan udziałów: K 1231. Fundusz rezerwowy: X 158. Obrót kasowy: K 40932-54. Ks. Ignacy Białek m. p. Wincenty Stacliwia. m. p. Bratkowice. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 105. Stan czynny: K 9293-31. Stan bierny: K 9020-67. Czysty zysk: K 272-64. Stan udziiłów: K 459. Fundusz rezerwowy: K 107. Obrót kasowy: K 22414 55. (od 14. kwietnia do 31. grudnia 19 O) Piotr Zając m. p., Jan Urban m. p. Kalinów. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 91. Stan czynny: K 13634-27. Stan bierny: K 13375-74. Czysty zysk: K 258 53. Stan udziałów: K 430. Fundusz rezerwowy: K 91. Obrót kasowy: K 35817-98. Huppenthal m. p., Tesch m. p. Gawłuszowice. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 544. Stan czyni y: K 13399508. Stan bierny: K 132198-77. Czysty zysk: K 1796-31. Stan udziałów: K 4784. Fmdusz rezerwowy: K 3231- 43. Obrót kasowy: K 308380-43. Wkładek oszczędności: K 124183-34. Ks. Dy. A. Kopyciński UI;. p., Michał Sikora m. p. Bieńkówka. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 200. Stan czynny: X 28569-86. Stan bierny: K 28398-69, Czysty zysk: K 171-17. Stan udziałów: K 670. Fundusz rezerwowy: K 411-49. Obrót kasowy: K 72462-74. Ks. Jarzyna m. p., Marcin Gacur m. p. Stupnica. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 194. Stan czynny: K 18236-65. Stan bierny: K 1799964. Czysty zysk: K 237101. Stan udziałów: K 1586. Fundusz rezerwowy: K 526- 54. Obrót kasowy: K 5729244. Uahlik m. p. Łętownią. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość ezłonków 103. Stan czynny: K 7094-26. Stan bierny: K 6838 76. Czysty zysk: K 25550. Stan udziałów: K 533. Fundusz rezerwowy: K 103. Obrót kasowy: 1706576. Maryan Kempner m. p., T. PolarczYk m. p. Wielowieś. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 253. Stan czynny: K 47820-46. Stan bierny: K 47212-67. Czysty zysk: K 607-79. Stin udziałów: K 201220. Fmdusz rezerwowy: K 777 -74. Obrót kasowy: K 120998-21 Ks. Władysław Ciechanowski m. p., Waleryan Wtyk m. p. 114 Popełniający kurs rolniczy = = = w Zakliczynie nad Dunajcelll ma do sprzedania własnej produHcyi nowy ptnncH owsa bardzo plenny wczesny. Udaje się na każdej glebie. (5_6) Korzec 16 K. loco Zakliczyn. W Chorośniey jaja wylęgowe Kacze Peking, białe, po 30 hal. za sztukę; Kurze Kuropatwiaki, białe włoskie i czarne Laughany, po 20 h. za sztukę; Indycze, czarne, po 40 h. za sztukę. (5-7) am do sprzedania zaraz trzy cetnary metr. śliwek suszonych w bardzo dobrym gatunku po cenie 20 koi. 50 h. z dostawą do stacyi Nowy Sącz. Na ŻĄdanie posyłam próbkę, is: Franciszek Woj s, członek Kółka rolno w Jelny op. Zbyszyce via Nowy Sącz. Ajencya chrześcijańsHa leona Schillera w KRAKOWIE Reprezenuye słynne uczciwe :firmy fr. )V Jalicza i Sp. w jjudapeszcie W I N A w CB ers ki6 białe i czelWone od złr. 24 " " za 100 litrów.-\n',
 '2013.64931506849\t2013.65205476281\tSĄD OKRĘGOWY W BIAŁYMSTOKU VIII WYDZIAŁ KARNY ODWOŁAWCZY\tSAOS\t256§1 kk II) w dniu 4 maja 2012 r. w (...)przy ul. (...)znieważył funkcjonariuszy Policji: mł. asp. S. W.i sierż. P. K.podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych w ten sposób, że kierował pod ich adresem słowa wulgarne i powszechnie uznane za obelżywe, to jest o czyn z art. 226§1 k.k. Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VII Wydział Karny w (...)wyrokiem z dnia 18 lutego 2013 r. w sprawie o sygn. VIII K 392/12: I. Oskarżonego D. P. uznał za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie I) i za to na podstawie art. 256 1 kk w zw. z art. 34§1 i 2 kk i art. 35§1 kk wymierzył mu karę 8 (ośmiu) miesięcy ograniczenia wolności polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 (czterdziestu) godzin w stosunku miesięcznym, II. W zakresie czynu opisanego w punkcie II) oskarżonego uznał za winnego tego, że w dniu 4 maja 2012 r. około godziny 22.45 w (...)przy ul. (...), znajdując się pod wpływem alkoholu, zakłócił porządek publiczny wykrzykując słowa wulgarne, który to czyn stanowi wykroczenia z art. 51§2 k.w. i z art. 141 k.w., i za to na podstawie art. 51§2 k.w. w zw. z art. 9§1 k.w. w zw. z art. 20§1 i 2 k.w. i art. 21§1 k.w. wymierzył mu karę 1 (jednego) miesiąca ograniczenia wolności polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 (czterdziestu) godzin w stosunku miesięcznym, III. Na podstawie art. 63§1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego w punkcie I) kary ograniczenia wolności zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniach 4 i 5 maja 2012 r., przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dniom kary ograniczenia wolności, IV. Na podstawie art. 72§1 pkt 5 k.k. w zw. z art. 36§2 k.k. zobowiązał oskarżonego do powstrzymania się od nadużywania alkoholu, V. Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 210,00 (dwustu dziesięciu) złotych tytułem opłaty i obciążył go pozostałymi kosztami sądowymi w kwocie 2.872,55 (dwóch tysięcy ośmiuset siedemdziesięciu dwóch złotych pięćdziesięciu pięciu groszy) złotych. Powyższy wyrok, na mocy art. 444 k.p.k. i art. 425§1-3 k.p.k., zaskarżył w całości obrońca oskarżonego. Wyrokowi temu na podstawie art. 427§2 k.p.k. i art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. zarzucił: I. Obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie: 1) art. 4 k.p.k. w zw. z art. art. 7 k.p.k. i art. 167 k.p.k. poprzez uznanie za wiarygodne zeznań funkcjonariuszy Policji pomimo tego, że zawierają one istotne sprzeczności i niespójności oraz odmówienie wiarygodności zeznaniom świadków zawnioskowanym przez obronę wbrew temu, że są one spójne i polegają na prawdzie; poprzez oparcie się przez Sąd na opinii biegłej z zakresu językoznawstwa pomimo jej licznych mankamentów i nie powołanie z urzędu opinii innego biegłego w sytuacji, gdy z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika niejednoznaczność społecznych konotacji słów rzekomo wypowiedzianych przez oskarżonego; poprzez całkowite pominięcie wyjaśnień oskarżonego odnośnie jego światopoglądu pomimo tego, że oskarżony wskazywał, że daleki jest od poglądów rasistowskich czy faszystowskich, 2) art. 424§2 k.p.k.\n',
 '2013.73424657534\t2013.73698626966\tSĄD APELACYJNY W ŁODZI I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tna skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 29 stycznia 2013r. sygn. akt II C 1371/12 1. oddala apelację; 2. zasądza od (...) Spółki jawnej w J. na rzecz Miasta Ł. Urzędu Miasta Ł. kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Sygn. akt I ACa 464/13 UZASADNIENIE ------------ Wyrokiem z dnia 29 stycznia 2013 roku Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie z powództwa Miasta Ł. Urzędu Miasta Ł. przeciwko (...) Spółce Jawnej w J. o zapłatę: 1. zasądził od (...) Spółki Jawnej w J. na rzecz Miasta Ł. Urzędu Miasta Ł. kwotę 168.006,20 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 1 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty; 2. oddalił powództwo w pozostałej części; 3. zasądził od (...) Spółki Jawnej w J. na rzecz Miasta Ł. Urzędu Miasta Ł. kwotę 12.001 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu Sąd Okręgowy wskazał, że pozwana (...) Spółka Jawna w J. jest użytkownikiem wieczystym nieruchomości gruntowej położonej w Ł. przy ul. (...), zabudowanej budynkiem stanowiącym odrębną nieruchomość, składającej się z działek gruntu oznaczonych numerami (...) w obrębie(...), o łącznej powierzchni 19.568 m2, oraz działki gruntu numer (...), o powierzchni 3.851 m dla której w Sądzie Rejonowym dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi XVI Wydziale Ksiąg Wieczystych prowadzona jest księga wieczysta nr (...). Właścicielem przedmiotowej nieruchomości jest Gmina Ł.. Użytkownikami wieczystymi tych gruntów, od 1999 r. byli E. Ł., M. Ł. (1), M. Ł. (2) i K. Ł., we wspólności łącznej, jako wspólnicy spółki cywilnej, działającej pod firmą Zakłady (...) s.c. Ł. E., Ł. M. (1), Ł. M. (2), Ł. K., z siedzibą w J.. Postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi z dnia 29 marca 2002 r. dokonano wpisu do KRS Rejestru Przedsiębiorców, za numerem (...), spółki jawnej (...) E. Ł., M. Ł. (1), K. Ł., (...) Spółka Jawna z siedziba w J., powstałej w wyniku przekształcenia w trybie 26 4 k.s.h. ze spółki cywilnej pod firmą Zakład (...) E. Ł., M. Ł. (1), K. Ł., M. Ł. (2), na podstawie umowy spółki jawnej zawartej w dniu 21 grudnia 2001r. W dniu 19 kwietnia 2002 r. wpisano do KRS zmianę nazwy spółki jawnej na (...) Spółka Jawna. Pismami z dnia 20 grudnia 2004r. Prezydent Miasta Ł., wypowiedział użytkownikowi wieczystemu S.C. (...) Ł. E., M., M., K. dotychczasową wysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowych nieruchomości i, zgodnie z wyceną gruntów rzeczoznawcy majątkowego, zaproponował ustalenie nowej opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowego gruntu, obowiązującej od dnia 1 stycznia 2005 r., płatnej do 31 marca każdego roku, na kwotę łączną 168.006,20 zł. netto. Na wskazaną opłatę za użytkowanie wieczyste gruntu położonego w Ł. przy ul. (...) złożyła się opłata za działki nr (...) o łącznej powierzchni 19.568 m w kwocie 133.626,00 zł. netto, a także opłata za część gruntu działki nr (...) w kwocie 26.154,40 zł. netto, oraz opłata za część gruntu działki nr (...) HA, zabudowanej budynkiem wpisanym do rejestru zabytków, w kwocie 16.451,60 zł. netto, która podlegała 50% bonifikacie z uwagi\n',
 '1907.61643835616\t1907.61917805048\tGŁOS NARODU\tJBC1\tmial na sob;e zwini t lin lecz poszedl nie uwj zany, wolno, trz\'ymaj c si tylko podwójnej liny, przewieszonej na p tli. Wkrótce znikl za przewieszk i byl z wieszony moie nie wi cei, niz cztery metry powyzej stoj cych na przel czce. ale zanadto na prawo, gdy nagle p kl pierscieñ w miejscu, gdzie byla przewleczon Koniec pierscienia leta,} juz na pochylonej plycie, wi c w mgnieniu oka zeslizn la si Una i nieszez sliwy Wachter spad w przepasé 250 metrõw gl bok Mozna wyobrazie sobie wrazenie prof. K. który bezsilnie patrzyl z góry na lec cego w przepasé, trzy razy si odbil 0 skal i spadl na 8nie J ak InoZna bylo najszybciej, doszh wszyscy towarzysze do. ciala nieboszczyka, poczy-. Kronika 1 wowska. (Smiertelne popawajllcego na glazle w posrodku dluglego 1 k 1 ) W . stromego j zyka sniegu. Glowa byJa strzaska- rzenie. -... Zgromadzenle 0 eJarzy. czora) na, czlonki poszarpane. zdarzyl si w domu p. Kahanów okropny wy- JesZC7.6 te o sarnego dnia dano znae 0 padek. Sluz ca Paulina Drozd ob]ala si spiwypadku wladzom, na drugi dzien okolo po rytusem, grzej e. mlek? na maszy ee splry uludnia zostal:y zwloki nieszcz sJi\\\\\\\\Vego zniesione sowej. W jedne) chwIlI stan la. bledna dZle b k. wczyna w plomieniach. Na krzyk plon ce) nad jezioro Szczyr s Ie. wbiegla do kuchni pani domn, ale przerazona Ze Zwierzynca pisz naln: W skutek okropnym widokiem uciekJa z krzykiem do kopania kanalu, do którego ma byé wpusz- pokoju. czona Rudawa, wyschly wszystkie studnie w Dopiero kiedy w calvIn domu wszcz,\\\\\\\\t Sl gnlinie Zwierzyniec! Mozeby starostwo przy- rwetes przybiegly slugi i lokaje z kamienicyszlo w pomoc miaszkancom pozbawionym Nikt j dnak na tyla nie. byl przytomnym, by nagle wody do picia? natychmia\'3t ratowa nleszcz shw Plon c istn zyw pochodnu sprowadzono na dól. Hajdamacy pr ciw Sienkiewiczow Po drodze sciekal plon cy \'3pirytus i zapalal Wie:lenska "Zeit" donosl, Zfj ruscy studencl, chodniki na schodach. l a podwórzu pocz to którzy brali udzial w strajku glodowym, za- oblewaé nieszcz sn dziewczyn wod i w ten skarzyli Henryka Sienkiewicza 0 obraz hono- sposób zgaszono plonBtce su nie. Po eh ili ru z powodu jego odpowiedzi Björnsonowi. zjawila si stacja ratunkowa 1 Odwlozla \\\\\\\\U l1e- Proces ma si odbyé przed wiedenskim s raj c do szpitala. J.e t ona na c l m clele dem przysi glych. Sienkiewicza zast powaé poparzona, a stan JeJ est beznadZ1e)nyb dzie profesor krakowskiego uniwersytetu dr. Rosenblatt. Do wiadomosci 0 tym procesie Z ro adzenie kol jarzy zwolaJi wozoraj lwowskie 810wo polskie" dopisuje nast pu- socyah cI pod olem nl bem eelem zaprotej cy kome tarz: "Najwi kszy nieprzyj ciel ru. towanla przecl"!, ostatnlm awansom na koI sinów nie mógl im podsun é zdradbwszego )ach w dyrekcYl lwow kiej. W zgromad enlU pomyslu, niz wytoczenie procesu. Sienkiewiczowi. Boé dzi ki ternu proeesowi b dzie mozna na podstawie dokumentów, oraz zeznan zaprzysi zonyeh swiadków wYJlustrowae, jak lagodnie wladze wj zienne lwowskie obchodzily si z aresztowanYlni, i jak dalece mijaty si z\n',
 '2013.23287671233\t2013.23561640665\tSĄD APELACYJNY W WARSZAWIE I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tinny sposób narusza jego interesy. W ocenie sądu żadna z podstaw uchylenia zaskarżonych uchwał nie została przez powoda w tej sprawie wykazana. Jak wskazał sąd okręgowy, art. 20 u.w.l. nakłada na zarząd wspólnot (lub zarządcę powołanego w trybie art. 18 u.w.l.) obowiązek zgodnego prawem prowadzenia rachunkowości wspólnoty, zobowiązując zarząd do prowadzenia pozaksięgowej ewidencji finansowej kosztów, zaliczek uiszczanych przez właścicieli na ich pokrycie oraz rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej. Rozliczenia takie przedstawiane są najczęściej przy okazji sporządzania sprawozdania z zarządu za dany rok. Częścią składową takiego sprawozdania jest bowiem sprawozdanie finansowe wspólnoty. Jak podkreślił sąd okręgowy, sprawozdanie finansowe wspólnoty zawiera koszty poniesione przez wspólnotę jako całość a nie koszty ponoszone przez członków wspólnoty jako właścicieli odrębnych lokali. Sprawozdanie z zarządu nieruchomością musi zatem odzwierciedlać stan faktyczny, jaki wytworzył się na skutek dokonania określonych rozliczeń. W szczególności sprawozdanie finansowe za dany rok obrachunkowy to relacja z tego, ile środków finansowych w danym roku wpłynęło na konto wspólnoty, ile środków wydatkowano, ile środków zostało do dyspozycji wspólnoty. Sprawozdanie nie nakłada na wspólnotę ani na poszczególnych jej członków żadnych obowiązków. W zaskarżonym przez powoda sprawozdaniu przedstawiono zestawienie przychodów (853.415,77 zł), kosztów, w tym kosztów utrzymania części wspólnej i kosztów mediów (łącznie 79.5581,70 zł), różnicę między przychodami i kosztami (57.831,70 zł), wpłaty na konto funduszu remontowego (29941,61 zł) oraz: należności, zobowiązania, stan konta, nadpłaty z rozliczenia kosztów. Dodatkowo załączono rozliczenie zaliczek i rozrachunków porównujące koniec roku 2009 i roku 2010 z podziałem na zarząd nieruchomością wspólną, rozliczenie kosztów utrzymania lokali, rozrachunki i środki pieniężne i fundusz remontowy. W pozycji II rozliczeniu kosztów utrzymania lokali wskazano ogólną wysokość wpłat zaliczek przez właścicieli i zapłacone koszty oraz różnicę miedzy tymi pozycjami. Oprócz sprawozdania finansowego sprawozdanie zarządcy Wspólnoty przedstawiało koszty utrzymania nieruchomości zatwierdzone w planie gospodarczym na rok 2010 w kwocie 530196,68 zł i koszty utrzymania nieruchomości faktycznie poniesione przez Wspólnotę w 2010 r. kwota 5158449,83 zł. Opisane również zostały czynności i działania podejmowane przez zarządcę przeglądy, modernizacje, interwencje, lokowanie wolnych środków. Dołączony został do sprawozdania plan gospodarczy na rok 2011 oraz realizacja planu gospodarczego za rok 2010. Sprawozdanie finansowe sporządzone zostało we właściwej formie, to jest zgodnie z zasadami i wzorem przyjętym przez pozwana wspólnotę. Właściciele lokali mieli możliwości zapoznania się z opisem i skutkami działań zarządcy. Do zawiadomienia o zebraniu dołączono bowiem zarówno sprawozdanie zarządcy, jak i sprawozdanie finansowe. Zestawienie kosztów i rozliczeń pozwala na weryfikację skutków finansowych działań podjętych przez zarząd w 2010 roku. Sprawozdanie podpisane zostało przez właściwe osoby, upoważnione do jego sporządzenia. Główny zarzut powoda w tej sprawie to przestawienie przez zarządcę sytuacji Wspólnoty jako dobrej i stabilnej, w szczególności podanie informacji o tym, że na kontach wspólnoty jest kwota ponad 214 tys. złotych. Jak wskazał sąd okręgowy, z materiału dowodowego wynika, że informacja ta była zgodna z prawdą. Powód zarzucał ponadto, iż w sprawozdaniu nie znalazły się informacje o zadłużeniu poszczególnych lokali. Jak wskazał sąd okręgowy jest to zarzut chybiony bowiem zarządca nie ma obowiązku umieszczania tego rodzaju zindywidualizowanych informacji w ogólnym sprawozdaniu finansowym. Sprawozdanie finansowe obrazuje poniesione koszty\n',
 '1875\t1875.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tkwietniu. Gdyby czynność Wielkiej Brytanii dla utrzymania pokoju europejskiego, czynność rzeczywista, na pewnej gotowości obronnej oparta, była tak wielka jak jéj wstręt do wojny, jéj żądza pokoju, to ów paragraf mowy tronowej angielskiej zrobiłby potężniejsze wrażenie. Dziś Anglia zdobywa się tylko na życzenia dla pokoju, ale nie może się zdobyć na wolę, dla tego tak ona jak Europa z nią, mogą mieć tylko nadzieję pokoju, alo nigdy pewności. \\\\\\\\>F UDOMOŚCI B1EŻ\\\\\\\\CK MAJOWE. Dochody skarbowe. Ze szczegółowego sprawozdania o dochodach państwa zamieszczonego w V-m wydaniu Rocznika Ministeryum Skarbu, czerpiemy następujące szczegóły. Dochody stale z gubernij Królestwa Polskiego w roku 1872 były następujące: Zasadniczy podatek gruntowy dworski po 3,6 do 68,8 kop. z morga (obłożonych tą kategoryą podatków było 10,620,791 morgów). Dodatkowy podatek gruntowy dworski w stosunku 53&; nadto dwory płaciły w r. 1872 podymne wedle liczby budynków dworskich, zagród i domów po rub. 2 kop. 10 do rub. 6. Razem stałe podatki dworskie z całego Królestwa na rok 1872 oznaczone były ua rub. 3,124,979 kop. 72*. Zasadniczy podatek gruntowy z osad po 3* do 68 kop. z morga, (obłożonych podatkiem téj kategoryi było 487,105 sto** .**tm±xii&3aam -— -—morgów). Dodatkowy do niego w stosunku 50%. Podymne z osad wedle liczby budynków po ra. 1, 2 i 4. Daléj zasadniczy podatek gruntowy włościański po 3* do 68 kop. 7. morga (obłożonych podatkiem téj kategoryi było w r. 1872 7,560,677 morgów); dodatkowy do niego po 48%—50%. Podymne z zagród włościańskich, wedle liczby budynków po rub. 1, 2 i 4. Razem stale podatki włościańskie z całego Królestwa w r. 1872 oznaczone były ua rubli srebr. 3,533,164 kop. 67*. Nakoniec podatek podymny w miastach po 1{% od summy rub. 3,814,615, jako dochód z domów za r. 1872 wyliczonéj i po rub. 6 z budynków, osad i domów. Razem miejskie podatki stale z całego Królestwa oznaczone były do ściągnięcia na r. 1872 na summę rub. 772,985 kop. 84*. Z powyższych cyfr zestawiamy specyalnie następujące: Gruntów obłożonych podatkiem gruntowym w całym kraju w roku 1872 było: dworskich 10,626,791 morg., w osadach 487,105, włościańskich 7,500,677;raze.n 18,674,573 morgów. Podatków gruuto wych z gubernij Królestwa na rok 1872 do ściągnięcia oznaczono: dworskich rub. 3,124,979 kop. 72*, włościańskich rub. 3,533,164 k. 67*, miejskich rub. 772,985 kop. 84*; razem podatków gruntowych rub. 7,431,130 kop. 24* czyli ua morg opodatkowany (licząc w to i podymno z miast) wypada przecięciowo w Królestwie podatków stałych po 39,T kop. Dochody stale Królestwa Polskiego na rok 1861 budżetem skarbowym ogłoszone, oznaczono były jak następuje: podatki gruntowe rub. 1,851,863 kop. 22*, od mieszkań rub. 1,748,820 kop. 42*, podwyższone rub. 732,433 kop. 84*, osobisty rub. 50,000; razem dochody stałe rub. 4,383,117 k. 49*. W r. 1861 dochody stałe (opuszczając podatek osobisty) wynosiły rub. 4,333,117 kop. 49*, co ua tęż samą liczbę morgów rozłożone, dawało podatków stałych w przecięciu z morga po 22 kop. Do dochodów stałych skarbowych budżet w r. 1861 zaliczał nadto podatek osobisty 50,000 rub. Podatku tego w sprawozdaniu ministeryum z r. 1872 wprawdzie wcale już nie znajdujemy, ale w jego miejsce podatek stały, który w r. 1861\n',
 "1903.14794520548\t1903.1506848998\tDZIENNIK USTAW PAŃSTWA DLA KRÓLESTW I KRAJÓW W RADZIE PAŃSTWA REPREZENTOWANYCH\tJBC1\tk. akademii handlowej i nautycznej w Tryjeście, co do wykazania naukowego uzdolnienia wymaganego do ochotniczej służby jednorocznej, z óśmioklasowemi publicznemi lub prawem publiczności uposażonemi średniemi szkołami. 40. Obwieszczenie, którem się ogłasza wpis c. k. akademii handlowej we Lwowie do wykazu swojskich zakładów naukowych zrównanych pod względem ochotniczej służby jednorocznej z gimnazyami i szkołami rcalnemi. 41. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli na Bukowinie. 42. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dia oprocentowania takich budowli w Istryi. 43. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Karyntyi. 44-. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy ■/. dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Austryi powyżej Anizy. 45. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Austryi poniżej Anizy. 46.'Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Salcburgu. 47. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli na Śląsku. 48. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Styryi. 49. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentjwą dla oprocentowania takich budowli w Tryjeście. 50. Rozporządzenie, którem W wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli we Yorarlbergu. 39. Obwieszczenie Ministerstwa obrony krajowej z dnia 24. grudnia 1902, którem się ogłasza zrównanie handlowego oddziału c. k. akademii handlowej i nautycznej w Tryjeście, co do wykazania naukowego uzdolnienia wymaganego do ochotniczej służby jednorocznej, z ośmioklasowemi publicznemi lub prawem publiczności uposażonemi średniemi szkołami. Na zasadzie §. 25, ustępu drugiego ustawy wojskowej i w porozumieniu z interesowanemi Ministerstwami zalicza się handlowy oddział c. k. akademii handlowej i nautycznej w Tryjeście,,. co do wykazania naukowego uzdolnienia wymaganego do ochotniczej służby jednorocznej, do rzędu ośmioklasowych publicznych lub prawem publiczności uposażonych szkół średnich. Tym sposobem uzupełnia się załączka II b do ł. części przepisów wojskowych, ogłoszonych rozporządzeniem tego Ministerstwa z dnia 15. kwietnia 1889, Dz. u. p.\n",
 '1931\t1931.99999996829\tGAZETA HANDLOWA\teBUW\tod pewnego czasu swój stan zatrudnienia. Ponieważ Monopol Spirytusowy posiada jednak zapasy nietylko spirytusu surowego, ale też i w większych ilościach rektyfikowanego, a wartość tych zapasów sięga podobno aż 100 milj. zł., należy się obawiać, że kontyngenty przydziałowe ulegną w przyszłości znacznej redukcji. {■JHBBi^HinnBBH ZA PRZESŁANE 50 WIECZEK Z PUDEŁEK TUTEK (gtflz) AŁTESSE MOKKA PEŁNOWATKI WYDAJE FABRYKA SKÓRZANĄ PAPIEROŚNICĘ Komunalna Kasa Oszczędności m. Wilna podaje do wiadomości posiadaczy wkładów oszczędnościowych w Kasie, że w losowaniu, odbytem w dniu 1 października 1931 r. wygrane po 500 zł. każda, padły iw następujące numery: 707, 1081, 1211, 1345, 1379, 1381, 1384, 1415, 1419, 1530, 1589, 1601, 1689, 1803, 1931, 2069, 2272, 3327, 3441 i 3479. Jednocześnie podaje się do wiadomości osób pragnących brać udział w losowaniu w dn. 1 kwietnia 1932 r., że do tego losowania będą dopuszczone również książeczki, wydane przez K. K. O. m. Wilna do dnia 15 października 1931 r. (—) Józef Korolec Prezes Zarządu K. K. O. m. Wilna 1916 Rekordem techniki 1 wykwtntności są karty do gry syst. fabr. JPIATNIKA" Wyrób krajowy. 1464 ZAKOPANE jedyne w Polsce wysoko-gdrskie 800— 1000 m. UZDROWISKO i słynna stacja turystyczno sportowa posiadająca, najwspanialszą skocznię tor łyżwiarski, stadjon skjoringowy i konny, samochodowy, motocyklowy, boiska lekkoatletyczne, korty tennisowe, tory saneczkowe i t. p. Tereny turystyczne i krajobrazy w Tatrach pełne uroku. Naturalne cieplice i radioaktywne, kąpiele słoneczne, klimat alpejski. Leczenie schorzenia płuc i pokrewnych. Niskie ciśnienie, mała wilgotność, silna insolacja, czystość powietrza, rzadkie mgły, wielkie opady śnieżne, sprzyjają leczeniu MALARJI, A.NE- MJI, NEURASTENJL CHOROBY BASEDOWA i t. d. Lecznice, pensjonaty i hotele wyposażone w nowoczesne urządzenia, park, kawiarnie luksusowe, koncerty, kina, sale teatralne, biblioteki, wystawy, muzea i t. p. DLA RODZIN PROWADZĄCYCH WŁASNE GOSPODARSTWO DOMOWE TAKSA KLIMATYCZNA ZNIŻONA O 50 PROC Prospekty wysyła Zarząd Uzdrowiska Zakopane, Krupówki tel. 13-04. WSZYSCY DLA ODPOCZYNKU I PO ZDROWIE JEDZIEMY TYLKO DO ZAKOPANEGO. 101-4 POPIERAJCIE WYROBY KRAJOWE Ostatni Wyraz Technil*! MAGIEL ACNE z lO-cio letnią gwaranefą EMIL TREPTE Warszawa, Marszałkowska 147, Tel. 601-20. Wyrób ACME WRINGERS LTD., GLASGOW. S. E. SCOTLAND. dii cnocie eksperymentów ze zdrowiu! Nie dajcie się na nic innego, rzekomo równie dobrego, namówić* „O Ł Ł A." to marka wypróbowana w ciągu dziesiątków lat. 10 BRAK KONTROLI I ODPOWIEDNIEJ USTAWY Ustawa Przemysł, przewiduje koncesje wyłącznie na motory i oświetlenie, natomiast pozostawia całkowicie na uboczu szereg urządzeń elektrycznych jak: piorunochrony, małe, prywatne elektrownie przeznaczone dla najbliższego sąsiedztwa i użytku domowego,\' anteny do aparatów radjowych, aparaty elektro medyczne, lampy i t. d. Wszelkie te przedmioty i urządzenia pozbawione są jakiejkolwiek kontroli i zabezpieczenia przez Ustawę Przemysłową. Taki dowolny stan rzeczy powoduje szereg wypadków, niejednokrotnie śmiertelnych, jeżeli bowiem weźmiemy pod uwagę, że piorunochron źle i wadliwie zainstalowany zamiast korzyści może przynieść nieobliczalne szkody i niebezpieczeństwo, łatwo zrozumieć jakie w całej tej dziedzinie niezabezpieczonej ustawą i kontrolą mogą wynikać konsekwencje. Antena radjowa źle uziemiona, a stan taki jest dość pospolity, może jak to już miało miejsce— spowodować wypadek śmiertelny; domowa elektrownia pozostająca bez właściwej kontroli staje się wręcz nieobliczalnym niebezpieczeństwem; lampy i inne urządzenia włączane chwilowo do kontaktu, aparaty\n',
 '1955.52328767123\t1955.52602736555\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tska ·Stefania c. Jl;lliana, 23 Królik Władysław l. ·Wa.. lentego., 24·. Mierzejewska\' Czesława c. Feliksa, 25. PadowicI";. Zo.fia c. Stanisława, 26. .Wellin Maria c. Jana. Przewo.dni€zący Rady Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: .M. Rybickl 1114 UCHWALA RADY PAŃSTWA z dni4\' 11 lipca 1955 r nr 0/ 1056. W 10 rocznk~ Po.Iski- Ludowej za zasługi w pracyzawodoweJ w .dziedzinie· planowałliagospoda.rczeqo odzna.czeni zo.atają: KRZY\'2:EM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI l Bartnicki Marian \'I. Mariana, 2. Pieńkowskl Ro.muald s. Stanisława, 3. Szafran Paweł s. Izaaka. ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI po. raz II 4. Ko.rolewicz Michał s. Jana, 5. Róg Stanisław s. Franciszka, 6.. Suchan Jerzy s. Piotra. ZŁOTYM KRZYŻEM ~ASŁUGI 7. Adelis Zygmunt s. Jakuba, 8. Bolkowski Jerzy s. Anto; niego, 9. Brzeski Tadeusz s. Juliana, 10. Czepliński Jan s. Anto.niego., 11. Dankowski Henryk s. Józefa, 12. Dębski Edward s. Mieczysława, 13 Do.liński Józef s. Czesława, 14. Dwo.reckLDawId i Efroima, 15. Grąda~ygmunt s Jana, 16. Grzywicki !Caf(~l s. Hermana, 17 Iwaszkiewicz Edward s Jana 18 Klejer Stanisław s. Józefa, 19. Kubiak Józef s. Mateusza, 20. Łowiński Stefan s. Karola, 21. Makos Ro.bert s. Józefa, 22. Mroczek Sta- nlsław s. Jana, 23. Muszkiet Tadeusz\' s. Frunciszka, 24. Opas Wiesław s. Józefa, 25. Prawcl,zic Czesław s. Juliusza, 26. Sawieki Fr-anciszek .s. Franciszka, 27. Szymański Władysław s. Dy- mitra, 28. Wawro. Tadeusz s. Józefa, 29 Więzik Marian s. .Wojciecha, ;30. Wójcicki Jan s. Franciszka. SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI po taz II 31. Anto.siewicz Kazimierz s. Franciszka, 32. Baszyński Stefan l Jana, 33. Halwic Jerzy s. Ludwika, 34. Ko.zarze wski Jan l •. Fi!liksa, 35. Mayzel Jerzy s. Maurycego, 36. Michalski Marian s. Wojciećha, 37 Po.boży Jerzy s. H enryka. SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI 38. Adamczyk Andrzej s. No.rberta, 39. Andruszkiewicz PelIks I Miko.loija 40. Andrzejczyk Zdzisław s. Józefa, 4J. Anto.nlewicz Jan s. Franciszka, 42 Banasiewicz Kazimierz s. Stani- .ława, 43. Bem Kri\'ysztof s. Aleksandra,\' 44. Blrszczywkn Piotr •• SamuelA, 45. Biało.brzeski Stanisław s. Adama, 46. ·Bielański Zbigniew s. Jana, 47 .· Bielecki Czesław s. Nikodema; 48. C.r.·\' boI Stanisław s. Władysława. 49. Czerwiński lliołr s.Eugenj,~.. J. sza, 50\'. cryż Jan:\' s. Władysława, 51. Dawido.wicz Jans .:Wł..," dysława, 52, Defhich Kazimierz s Antobiego,\' 53. Ejmocki Wł...·· .· dysław s. Andrzeja, 54. Gawin Józef s. Franciszka, 55, Gawłow"ski Edward S\'. Kazimierza, 56. Gołębiowski Gabriel s. Gabriel., 57 Grabowski Stanisław s. Henryka. 58. Grossfeld Michał I. Hermana, 59. Grzybek Stefan s. Piotra, 60. Guzowski Janusz I.: Aleksandra, 61. Gwiażdziński Jerzy s. Tadeusza, 62. Gwizdak Ta" deusz s. Władysława 63 Ha ber Mieczysław s. Pjotra, 64. Hanulak Ludwik s. Pawła, 65 Hassa Józef s. Leona, 66. Hlawaty Aleksander s. Leo.na, 67. Ho.ffenbetg Mieczysław s. Jankiela, 68. Jakubo.wski Bronisław s. Władysława, 69. Jakubowski Ed"! ward s Tadeusza, 70 Kaczmarek Jan s. Kazimierza, 71. Kacż.. marek Witold s. Franciszka, 72 Kamiński Zbigniew s. Bolesława, 73 Kierski Boieslaw \'s. Władysława, 74. Kisieliński Ro.man s. Leopolda, 75 Kocemba Karol s. Mateusza, 76 Kołyszko. Kazimierz s. Aleksandra, 77 Kosewski Eugeniusz s Konstantego, 78. Krajewski Tądeusz s. \'Józefa, 79. Krenżel Konrad .s. Pran.. ciszka, 80 Kubicki Jakub s. Abrama\n',
 '1959.1397260274\t1959.14246572171\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tNr 22 176 \'-\' Poz. 99, 100 I IOl =-----------------------~~------------------------~~~~~ Wskażnik w dniach pOW\\\\\\\\l1len obejmtlWać: l) połow l\'; ilości clni prawidłow e go c} klu produkcyjnego obejmowanego kołejnymi fakturami zwiE;kszoną o 2) przeci,~ tną plallowaną ilość dni przeznaczoną na odbiór i zafaktllrowanie robót. 2. Normatywy półfabrykatów i produkcji pomocniczej w toku ustala się na pocl 5t.ilwie danych statystycznych. Za normatyw przyjmuje się Wartość średn i ego stanu półfabrykatów i prudukcji w toku w roku ub i egłym w warunkach normalny ch (po wyeliminowan iu wpływu zahamowań produkcji spuwotlowaliych przeszkodallli natury technicznej i innymi). Wartość tę na\'leży powiększyć o procent planowanego wzrostu produkcji w roku planowanym uw zględniając jedno.! cześnie wpływ przewidywanych zmian warunków technicznych, technologii produkcji oraz poważniejszych zmian VI\' asortymencie produkowanych wyro~ów na kształtowanie się stanów półfabrykatów l produkcji pomocniczej w toku. 4. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszen ia z mocą od dnia l stycznia 1959 r. Minister Fi.nansÓw: w z, J. Kole 100 ZARZĄDZENIE MINISTRA PRACY I OJlIEKI SPOŁECZNEJ dnia :?1 lutego 1959 r. w sprawIe 7wolnłellia nlektól\'ych grup absolwentów od obowiązku odbycia wstępnego stażu pra("y. Na podstawie 15 u chwały nr I!l6 Rady Ministrów !II dnia 13 czerwca 1958 r. o wstępnym stażu pracy absulwentów zasadniczych l średnich szkół zawodowych oraz ~red nich szkół ogólnokształcących (t-.lonitor Polsk i Nr 47, poz. 27:1) zarządza się, co następuje: t. 1. ZWil lnia się od obowiązku odbycia wstępnego iptażu pracy absolwentów szkół zawodowych, którzy ukoń- 024 naukę w szk oł ach w latach szkolnych 1958/59 I 1959/ 1960 jeżeli przed podj ęciem nauki w szkole pracował! co najmniej przez okres 3 lat: ..11 w uspołecznionych zakładach pracy, 2) w charakterze pracowników etatowych w organizacjach politycznych lub społecznych, 2. Przepis ust. 1 stosuje się równi eż do absolwentóW, którzy przepracowilIi łączn ie w uspoleczn ion ye h zuk ł ada rh pracy l w charakterze pracowników (\' la towych w orgimizacj ach społecznych i politycznych co n ajm niej okres 3 la t. 2 Zarządz enie wchodzi w ży c ie z dniem ogłoszenia z mocą od dnia 1 stycZf1ia 1959 r. Minister Pracy l Opieki Społeczn ej w z. T ł<:o cha nowi cz JOl ZARZĄDZENIE MINISTRA KOMUNIKACJI z dnia 27 lutego 1\'959 r. Imlenla\'łące!\' zarząd!en1e z dnia 20 sierpnia 1055 r. w sprawie zatwierdzenIa norm eksploatacyjnych I Instrukcji o przewozie ładunków cłętarowymł pojazdami samochodowymi. Na podstawie§ 3 ust. 1 rozporządze nia Rady Miaistrów dnia 20 sierpnia 1955 r. w spraw\'ie używ :lll ia niektórych rOjazdÓW roechdnic7.nych(Dz. U z 1955 r. Nr 36, poz. 225 .z 1957 r Nr 21, poz. 104 i Ńr 49, poz. 239) zarządza si~, CO nllst~puje § 1. W zarzqdzeniu Ministra Transporfu Drogowego I Lot- Dłczego dnia 20 sierpnia 1955 r. w sprawie zatwierdzenia Dorm eksploatacvjnych i instrukcji o przewoz\'ie ładunków ~łl:ta[owymi pojazdami samochodowymi (Monitor Polski S 1955 r. Nr 79, poz. 949 i z 1958 r. Nc 31, poz. 179) wprowa.dr&a się o.astępujqce zmiany: aj w J dodaje się ust. la w brzmIeniu: "la. NBrmy eksploatacyjne służą jako wytyczne w zakresie ustalania\n',
 "1840\t1840.99999996838\tPORÓWNANIE DWU POWSTAŃ NARODU POLSKIEGO\tWBC\tbracia mazi, poztanowiz_ rzecz le ku najwięklzemu pożytkowi rzeczypozpolitéj. .la tylko przypominam że šwiętćj pamięci król Stefan 200,080 od Auszpacha wzięta, na wojnę moakiewaka_ obrócił. Przyslępnjac do spraw domowych zwawolę i niekarność wojskowa_ naprzód wytknąć muszę. Nadto się rozbiegly zu chwaloáci jéj koła żadna władza helmańska powściągnąć _jéj nie jest w nanie. Mamy wprawdzie prawo zakazujące rycerstwu wszelkich związków i konfetleracij. Gdy się pod dowództwem mojem w lnllanciech wojsko buntować zaczęlo, zgromadziłem je w wieniec i prawo lo przeczytać kazałam; alić mi zaraz w konalilucji pokazali dodatek chybaby wojzkn zapłata zatrzymana była że natenczas wolno mn zia_ konfederować, a zalćm buntować. .lest téż i druga kun~ etitucja która zabrania belmanom karać żołnierza bez rotmistrza. A kiedy rolmizlrz iiołnierz z jednego kola i razem trzymają, cóż nie ujdzie bezkarnie. Trzeba więc koniecznie dawn`ą władzę belmańską powrócić żołdn nia zatrzymywać. Olia dani vilia, nie gnušnie na leiach zimowych; lecz na alepach Dnicprn i Krimu .stać żołnierz powiciagać najazdy tatarskie i swawole niiowców powipien. Milościwy pania! wkradlo zię w cialo rzeczypospoli» tej złe wielkie, złe toczące żywotność jéj, jest lo zbylek ,hizzczący kraj; niezazilajacy nawet nbniazych robotników, bo wzzyltko z zagranicy bierzemy. Należałoby cudzoziem- Ikich rzemieślników do naa przyciągnąć: ci dotąd surowa materjaly od naa biorąc drogo nam polém w} rabiane przedają. Do zbytku należy i la nierówuuic', co zię wstnn nas: ulachecki zewsząd wciska. Prosimy waszej królewskiej moćci abys' jéj nie dopuszczał, i jakieś swobody i wolności znikał, takie zachować raczył. Nie nam po tych obcych łitnłack, za którymi zię n cudzych książąt, niektóre rody uganiają. (Ta przyznówka ściąga się do Myizkowzkieh co no ozn: ów roLsKxcn. 139 sobie wyjednali tylnl znargrabiowzki n małego kaięcin mantuańskićšo). Nie dopuszczaj wasza królewzka mošé jednym familjom wynosić sie_ nad drugie. Co do mnie wolą z lą cna_ bracia_ moja_ równéj wolnościzziywaćą jakoż dalibóg i uajmniéjazégo szlachcica równym zobie kładę we wszystkićmr Z tej lo nicrównoici pochodzi lnxnz: każdy bowiem pnie sia_ i chce się jak nnjhojniéj pokazać. Malżeńztwo išcisla powinowlcenie zię z domem znzlrjackim jezt zzkodliwe mujéj ojczyznie. .lai drugi razje powtarzal: wazza królewska znaćć a zawsze przeciw woli narodu. To ożenienie nie zda mi się: aby wazza królewska monie' ziostrç rodzona_ šwiçtéj pamiçci królowéj polakiéj pojął za inne aa_ to a pana Boga zakazane rzeczy. Jakiegoż zię błogozławieństwa mamy apodziewać, gdy wazza królewska maśc' swégo przedsięwzięcia odmienić nie rz~ czyzz. A proszę pokornie i nniiénie abyz' wazza królawzka mośc' tego czynić nie raczyl, bo zwykł pau Bóg za królewskie grzechy i występki lnd karać. Boję się żeby nal to wszystkich nie dolegnło jeżeli wasza królewzka moiá tego uporu Iwégo nie raczysz złożyc'. Nie radze to nienienie, owuem deklaruja_ zię zdaniem senatora że na to nie pozwalam. Rozchodzą lie_ także wieści, jakobyz' wasza królewska mnie' za Życia zwego, królewicza chciał koronować. Ni! Ina to być; nie dla tego Żebyśmy mn korony życzyć nie mieli, ale dla tego że koronacje za żywota mogłyby to berło dziedziczném uczynić i pozbawić nas prawa przy elekcji wkładać na panujących potrzebnych warunków. Pragną wszyscy, iebya' nam wazza królewska moić najdłn»\n",
 "1855\t1855.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tDniepr. Kiąże Józef przebywszy tyle przygód nie widział się nawet z Panią Ponpardową, która nie wiedząc że któś dla niéj narażał życie, w najlepsze targowała konie w Perejasławiu. Książe rad wspominał przebycie swoje przez Dniepr i słysząc go opowiadającego ten wypadek, któżby był pomyślał, że ten który Dniepr bez szwanku przepłynął w drobnéj Elstrze utonie. Wczoraj— Obligi skarbowe za 100 Rsr. (oprócz kuponu) żądano rs. 77 kop. 79. Listy Zastawne Illgo Okresu (bez kuponu) za 15 Rsr., żądano rs. 15 kop. 25. Nowa pożyczka Rossyjska z 1854 r. (oprócz kuponu) 5 /0, żądano Rsr. 91 kop. 71.— Za półimperyały żądano Rsr. 5 kóp. 39'/2.— Kupon Obi. Rsr. 1 kop. 9(52/3 Listów Zastaw, kop. I5-'/0. Nowéj pożyczki Rossyjskiéj Rsr. 2 kop. 29 v *. CZJjlSC POLITYCZNA ANGLlJA. Londyn, 22 wrześni'!. W City obawiają się ciągle, że bank swe dyskonto podwyższy; rozstrzygnienie zależeć będzie od stanu targu pieniężnego, od przysyłki złota z Australii i od wymagań wypłat na pożyczkę turecką. Times nie przestaje w rozumowanych artykułach powstawać przeciw Neajwlowi i gróźb mu nie szczędzifNeue fr. Zeitung — Sun donosi, że jenerał Simpson zostanie mianowany feldmarszałkiem i ozdobiony wielkim krzy- BAJIlONISTiL POWIEŚĆ WSPÓŁCZESNA W Srh Tomach PRZEZ aYtniATl IiAC3KUOWSH(EGO. f Dalszy mig. Patrz Ner 255 Jednakże jeszcze daleko obojętnięjszéj choć wcale różnćj o Mironie opinii była babunia. Kiedy jéj przy kawie poobiedniéj opowiedziano ową ranną scenę W ruinach i zresztą wszystkie inne szczegóły, jakie o nim wiedziano, staruszka kiwnęła ręką na to wszystko, zdjęła okulary, (co było znakiem, że będzie dłużej mówiła,) i tak potém wyraziła swe zdanie: Nigdy na świecie nie brakowało waryatów! Można się im dziwować i mówiąc o nich, można sobie czynić nadzieję, Że się kiedyś opamiętają, bo miłosierdzie- Boże jest wielkie i cuda czyni na ziemi i w niebie: ale nigdy nie należy mówić, że to dobrze jest kiedy młody szaleje. Z szaleńców stają śię czasem wielcy ludzie, ale nie zawsze to, o! i bardzo nie zawsze! Są szaleńcy, którzy się nigdy nie wyszalęją a opamiętanie przychodzi im dopiero natenczas, kiedy im do szaleństwa sił albo środków zabraknie. Są ludzie, których ezyto za wła3ne ieh Winy, czy za winy ich przodków, diabeł opęta za młodu; a kto się temu dostanie w ręce, taki już się z nich nie wyśliźnie do śmierci. Wy takim opętaniom dziś nie wierzycie, tak jak nie wierzycie wiehi rzeczom, których pojąć nie jesteście w stanie: ale ja im wierzę, bom takich ludzi widziała na własne oczy. Ostatni dziedzic tego tego zamku, którego ruinę zwiedzaliście temu dni kilka, był opętany od diabła. A był to panicz krwi wielkiej i daleko piękniejszéj fortuny, niż ten tam wasz chłystek z Podola: bo przecież to Wojewodzie był Sędomirski i miał parentelę z nąjpierwszemi domami. Kasztelan Krakowski był mu wujem rodzonym a jego babka była Radziwiłówna. Jego siostra najstarsza była za Jenerałem Wielkopolskim a druga za Kasztelanem Brzesko-Kujawskim, który potém był jednym z pierwszych w Senacie a umarł hetmanem polnym koronnym. Do tych splendorów i parenteli była także i nie ladąjaka fortuna, i edukacya ba! jak go pamiętam, i rozum\n",
 '1916.87704918033\t1916.87978138914\tPOSTĘP\tWBC\tpewnych granicach. W czasfie wojny poli, tyka dyskontowa jak i polityka dewiz jest nadzwyczaj ograniczoną i prawie nlemożliiwą. Wszystkie państwa wojujące wydały prawa zakazujące wywożenie złota oraz płacenie należytośd nieprzyjacielowi. Polityki dewizowej zaB banki centralne z powodu ogromnego ryzyka prowadzić nie Imogą. Obok niemożliwości.regulacyi kursów głównym powodem Zniżki walut państw wojujących jest nie., korzystny stan bilansu handlowego, zmniejszenie wywon zu i wzrost dowozu. Normalna zwyżka dowozu angielskie* Cesarz oddaje swe klejnoty. - Cesarz Snkazał zarządcy swego majątku, taj"\'emU radcy regencyjnemu Grimmowi, ażeby większą ilość ztor tych przedmiotów oddał do dyspozycji urzębowi śkupfo? wania złota. Zaprzeczenie niemieckie. Biuro Wollfa ogłasza: Prasa nieprzyjacielska rozsie* wa pogłoski o zatopieniu parowca greckiego "Angeliki" prtzez niemiecką łódź podwodną. Wobec tego należ}} stwierdzić, że zatopienie to nie spada na karb niemJe,ckicH łodzi podwodnych Przyjazo ambasadora niemiceb. do Caro po au. Nowy ambasador niemiecki Kuehlmann nrjybył w poniedziałek w nocy do Caro grodu. Na dworcu powitali go członkowie ambasady i konsulabi generalnego, a da« lej Zastępcy wielkiego wezyra, ministra spraw zagranicz« nych i (ministra wojny. francuski mininfer wojny n ftróla greckiego. Biuro Reutera donosi, że francuski minister wv>j1)j Ro que s byl na audyencył u króla Konstantyna. Roz\'" mowa dotyczyła głównie ustanowienia strefy neutralnej pomiędizy wojskiem królewskie m a armią Wenii;ło?a. oe* lem zapobiegnięcia starciom. H Zgon ambasadora niemieckiego we Wiedniu. Wczoraj o godzinie 5. po południu zmarł w sanato\'" ryum Loew na chorobę płuc ambasador niemi«rdci volt T&chi rsk y- Boegendortf. Skompromitowany minister. "Zureicher Post" dowiaduje się z Genewy, że mini-* ster francuski Sembat skompromitował się bardzo, udzie« HI bowiem pewnemu towarzystwu angielskiemu konces na etfsploatacyc pól naftowych w Algierze. Dymisva Ser." bata nie ulega wątpliwości. Możliwe też jest ustąpjittiiie, całego gabinetu. Piąta węgierska pożyczka wojenna. Na konferencyi ministra finansów TeleszkSsgci z ba«* kiersmi postanowiono rozpisać piątą pożyczkę wjennąj. Wydane zostaną 6-procentowe listy i rozpisana będzi« 5 ipół procentowa pożyczka amortyzująca sit. Eskimosi na placu boju. Do "Voss. Z tg" donoszą, że na front francuski w Wogezach przybyła wyprawa Eskimosów z psami, kto» rzy zwozić będą amunicyc i żywność wojsku. Komunikaty urzędowe. Komunikat niemiecki. Wie1i« M e r a clowna, 15. listopada. ZochxJni plac boja Grupa wojsk następcy tronu bawaf skiego Riipprechta: Bitwa na północ od rzeki Somme trwa nadal Ponieważ zapasy trwały od rana do nocy, przeto i dzień 14. listopada zalicza się do dni -wielkicb walk. W nadziei wyzyskania początkowego sukcesu Anglicy atakowali znacznemi masami ponownie na północ od Ancre i kilkakrotnie pomiędzy Le SarS a Gueudecourt. Wprawdzie udało im się zdobyć wieś Beaucourt, ale na wszystkich innych miejscach szerokiego frontu złamała się potęga ich ataku i wielkiemi stratami przed naszemi pozycyarai. Przy odpieraniu ataku nieprzyjacielskiego odzna\' czyły się zwłaszcza magdeburski pułk piechoty go np., która w roku 1913. wynosiła 134 mil. iuntó«! sizterlingów, wzrosła w roku 1*915. na 490 milionów fufl* tów. Odwrotnie rzecz się przedstawia w Stanach Zjedna czonych. Podczas gdy w roku 1913j1914 zwyżka ekspor* towa wynosiła 471 mil. dolarów, podskoczyła w rokii 1914j1915. na 1095 Zniżce waluty w czasie wojny przeciwdziałać możnd abstrahując od bilansu handlowego zamianą dług» terminowych pożyczek\n',
 '1906.24383561644\t1906.24657531076\tNOWA REFORMA\tJBC1\t\'godne stosunki. Górnikom nie! wolno bez pozwolenia wydalać się a wyspy, a zyskują ich dostawcy artykułów żywności w spooburaający. Usuwanie się ziemi. W mieście Mfllheim w Nifemezech skutkiem usuwania się sąsiedniej góry, sojstało silnie nsskodsonyeh 150 domów. Władze dsflożowały 500 mieszkańców. Usuwanie się aiemi spowodowane zostało nagromadzeniem aię podskórnej wody, która nie mając odpływu, a będąc nie ustannie zasilaną deszczem, wysadza w górę po kłady wierzchnie, Rząd przedsięwziął środki celem odprowadzenia tych wód. i ogrodów n nas“ wygłosił dr Stanisław Golińbki. Nad powyższemi referatami wyłoniła się zajmująca dyskusya, w której szereg mówców poruszał zajmujące a nieodzowne postnlata, jakie dla dobra kraju i jego ekonomicanego rozwoju powinnyby być urzeczywistnione. Zjazd zakończył się o godzinie 2 po południa. Z „Sokoła.1* Z powodu kończącego się półrocza czwartkowe odczyty, urządzane przez akademicki oddział „Sokoła", będą przerwane aż de 26 kwietnia. Z Kola dzieci Tow. „Eleuterya". w robotę 31 b. m. o godz. 31/» po poładnlu w lokalu „Eleateryl* (al. Jagiellońska 1. 5) odbędzie się pierwsza wzorowa lekcya z doświadczeniami dra A. Wróblewskiego, na którą sekcya Koła zaprasza rodzi sów, oraz osoby interesDjąoe się sprawą wstrzemięźliwości od alkoholu. Lekcya może ałażyć następnie jako popularny wykład dla prelegentów pe wslaeh. Watęp dla dzieci wolny, dla starszych 10 hal. Odezwa do uozennlc I przyjaciół ś. p. Karoliny Krynickiej, zmarłej w Krakowie d. 20 marea 1906 r. Pragnąc ncacić pamięć ś. p. zmarłej, znanej w szerokich kołach naszego społeczeństwa, kierowniczki 1 wychowawczyni młodzieży pensyonatu żeńskiego w Krakowie, podpisany komitet powziął myśl, aby utrwalić i przekaaać potomności pamięć kobiety, której życie pełne poświęcenia było rzeczywistą zasługą dla społeczeństwa, umieszczenia tablicy pamiątkowej w jednym z tutejszych kościołów. W tym celu zwraca się komitet do interesowanych e łaskawe poparcie. Składki prosimy nadsyłać na ręce skarbnicakl Sabiny Bedyk, Kraków, Sienna 7. Komitet: Aniela Dąbrowiecka, Garncarska 7; Ida Fedorowicz, Mikołajska 3. Dotychczas złożyły na nasze ręce datki pieniężne pp. Miklaszewska profesorowa 10 K, Czernowa Wł. 4 K, Dąbrowiecka A. 2 K, N. N. 2 K, Dąbkowska M. 2 K, Oayszklewiezowa 1 K, Moracaewska 1 K, Wltaszewska 1 K, Krzyżanowaka 3 K, Karasiowa 10 K, Klemensiewiesowa rejentewa 10 K, Geblowa 10 K, Koźmińska 2 K, Merkertowa 2 K, Wiewlorowska H. 8 K, Cachlawa 2 K, Feierowiozowa J, 2 K, Bedyk S. 4 K, Żmigrodzka J. 6 K, Peterseimowa 6 K. Paleczna 5 K. Dodatek powieściowy. Do dzisiejszego numeru „N. Reformy" dołączamy arkusz 3 powieści Bolesławity p. t. „Nad Spreą". Odznaczenie. Cesara nadał szefowi sekcyi w ministerstwie oświaty drowi Ludwikowi Ćwiklińskiemu order żelaznej korony II klasy. Uniwersytet ludowy Im A. (W sal Muzeum technioino-j Mickiewiczaprzemysłowca.) W sobotę wykład inż. Franolszka Tnziaka: „Rozwój i zastosowanie ftriatła* (ilustrowany deracnstraoyaml) Od godziny 7*/» do «•/* wieczór. Repertuar teatru miejskiego W sobotę: .Pelleas i Melisanda", poemat dramatyosny w aktach M. Maeterlinka. W niedzielę po południu: „Po Śmierci oiooi", komedya w 3 aktach M Bałuoklego; wieozór: „Starośoio ukarany\'. 2 kalendarza W sobotę SI maroa: Kornelii i Balbiny pp.; w niedzielę l kwietnia: Hugona b. w.; w poniedziałek S kwietnia: Franoiszka a P. 1 Teod. W*fbfonm 81 maroa o ^o4eini« 5\n',
 '1902.97808219178\t1902.9808218861\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tsi zdarzylo w swiecie, jest jeszcze 0 godz. pól do 6 wieczorem telefoDowaDe Gaz. NarodofDlJj z Wiednia. Donór fejletonów zarÓWDO orygiDalnych polskich, dok Uumaczonych zapewniliémy sobie na r. 190 jak nie mniej korespondencye ze wszystkich n.iast stoiecznyeh. Nacisk glówny kladzie Ga,. Nar. na dokladne informacye z War s z a w yiP 0 z n ani a, a prócz zaznajomienia Czytelników z ruchem pod dwoma innymi zaborami, pilnie baczy, aby byta odtwn rciedleniem stosuoków k r a j 0 w y c h i w tym celu mamy zapewnionych korespondentów we wszystkich wililkszych mia>>tach prowincyonalnych naszego kraju, którzy za pomocli listów ekspresowych i telegramów iDformui!i 0 waZDiejszych wydarzeniach i stosuakach zarÓWDO powiatowych, jak miejskich. Miesif;czna prenumerata Ga,. Narodowej wYDosi z przesyikli porztow!i czyli kor. 1 zl. 25 ct. 50 groszy, a kwartalnie 3 zl. czyli 7 kor. õO gr. N a podeta wie ukladu z Warszawskiem Towarzystwem Akcyjnem Artystyczno-\\\\\\\\\\\\\\\\ ydawniczem mogli abonenci (}atil. Nar. otrzymywaé "Tygodnik mód i powiesci" zawierajlicy: kolorowe ryciDY, arkusze z krojami i wzorami robót kobiecych, dzial literacki obej. muj!icy beletrystyklill sprawozdaDia krytyczne z literatury wJasnej, ruch umyslowy obey, kwestye spoleczne etc., oraz dodatek powieiciowy w osobnych arkuszach za bajeczDie niskll platli I zt 20 ct. kwartalni e, a zt 40 ct. pólrocznie. Prenumerat nadsylaé nalezy pod Adminietracya Gatilety Nurodowej we Kopernika 7. "Brandenburg\'. Kraina I:IlowiaJÍskich mogil. Tematem tej powiesci historycznej Ludwika S t a s i a k 1&, kt6rl\\\\\\\\ zaczniemy wkr6tce drukowaé w fejletonie na6zego piiOma, s" tragiczne losy zachodniej Slowia1Í8zozyzny, pobratymczych nam pIemion i narod6w, kMre wyt{Jpil i wytracil zale\\\\\\\\\\\\\\\\" ermanBki, t k, ze ze slowiaJÍskich Rujan, Wilkow, Totabian i Hawdan zywej dUBZY nie zostalo na áwieCie. Na karcie Europy BI\\\\\\\\ do dziá dnia Jawienice, ;Lomica i Soltawa za t bl\\\\\\\\, Ody, Dziewicy i Podrybaki nad Renem... oto wszYBtko co zostalo ze zachodniej Slowiiinszczysny. Zajmajl\\\\\\\\C& i barwna powieáé n8sza oparta jest na gruntownych historycznych studyach, dzieje zaé zdoby go przez Niemc6w Braniboru, ich okrucieJÍstwa i straszliwy odwet Slowian, kt6rzy w roku 983 przeciw ciemi lcom powstali, odbieraj,\\\\\\\\c z ich r"k Branibor, daly autorowi BpoBobnoáé roztoczyó obrazy peine dramatu i grozy. Powieáé ta dotyka poárednio i naszych dziej6w, wyøt puje w niej bowiem epizodycznie wspaniala postaé dziejowa Mi8CZYala wa I. t \'ii\'W -....å. KRONIKA. Ltolno, dtli\'.J 22. a,...dnia 1902. Kalendarsyk. W iÍlod 24 grudnia Adama i Ewy. Wigil. t. Gr. kat. Danyila. Kal. slow. Gcdyslawa. Wschó:1 doJÍca 7\'57, zachód 4\'S. W (swartek 26 grudnia Narodsenie Chr. P. Gr. kat Spirydyona. Kal. dow. Grsmidswa. Wschód slollca 757 sachód 4\'04. W pillitek 26 grudLia Sa-czepana M. Gr. kat. Ewøtraahi.. Kal. Iow. Wróciwój. Wøchód elolÍca 7\'/18, sachód 4.0/1. DzlelÍ iw. Szczepana. Ks. arcybiskup Bilcze1tski wydal nast{Jpuj"cy ok61nik: W bieIi"cym roku przypada urC\\\\\\\\czyptoéé éw. Szczepana w pil\\\\\\\\tek. Poniewaz dla. wielu wiernych trudnl\\\\\\\\by bylo rzec powstrzymaó si w tym dniu od potraw mi snych, dla innych zaá wskutek pomylki bylaby sposobnoM do zaspokojenia sumieJÍ, przeto na mocy wtadzy udzielonej Nam od Stolicy áw, pozwalamy wBzystkim wiernym Na8zej Archidyecezyi po ywaé w tym dniu potrawy miçsne Wbni Rz dcy parafij zechcl\\\\\\\\\n',
 '2013.09863013699\t2013.1013698313\tSĄD REJONOWY W KŁODZKU VI WYDZIAŁ KARNY\tSAOS\tgrudnia 2006 roku oraz od dnia 26 czerwca 2008 roku do dnia 25 grudnia 2009 roku oraz będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 12 października 2006 roku (sygn. akt II K 524/06) za przestępstwa umyślne określone art. 279§1 kk i art. 208 kk na karę łączną 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania tytułem próby na okres lat 5, a którą to karę pozbawienia wolności zarządzono do wykonania postanowieniem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 19 czerwca 2008 roku (sygn. akt II Ko 412/08), i którą to karę łączną pozbawienia wolności odbył w ramach kary łącznej 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 30 grudnia 2008 roku (sygn. akt II K 335/08) w okresie od dnia 06 marca 2006 roku do dnia 06 marca 2006 roku, od dnia 19 marca 2006 roku do dnia 21 marca 2006 roku, od dnia 20 kwietnia 2006 roku do dnia 21 kwietnia 2006 roku, od dnia 24 stycznia 2007 roku do dnia 24 sierpnia 2007 roku i od dnia 09 stycznia 2010 roku do dnia 08 czerwca 2010 roku, natomiast oskarżony R. U. czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa określonych art. 64§1 kk, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 12 października 2006 roku (sygn. akt II K 524/06) za przestępstwa umyślne określone art. 279§1 kk i art. 279§1 kk w zw. z art. 12 kk na karę łączną 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania tytułem próby na okres lat 5, a która to kara pozbawienia wolności została zarządzona do wykonania postanowieniem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 11 grudnia 2008 roku (sygn. akt II Ko 826/08) i którą to karę pozbawienia wolności odbył w okresie od dnia 19 marca 2006 roku do dnia 21 marca 2006 roku, od dnia 20 kwietnia 2006 roku do dnia 21 kwietnia 2006 roku i od dnia 29 stycznia 2009 roku do dnia 02 kwietnia 2010 roku, to jest czynu wyczerpującego ustawowe znamiona występku określonego art. 279§1 kk wobec oskarżonego M. P. (1), a wyczerpującego ustawowe znamiona występku określonego art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk wobec oskarżonych T. H. i R. U., po przyjęciu, że czyny te stanowią ciąg przestępstw popełnionych w warunkach art. 91§1 kk, i za to na podstawie art. 279§1 kk w zw. z art. 91§1 kk oskarżonemu M. P. (1) wymierzył karę 1 roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i art. 91§1 kk oskarżonym T. H. i R. U. wymierzył kary po 2 lata pozbawienia wolności oraz Sąd uznał oskarżonych M. P. (1), R. U. i T. H. za winnych popełnienia zarzucanego czynu opisanego pod pkt II części wstępnej wyroku, po przyjęciu, że czynu tego oskarżony T. H. dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa określonych art. 64§1 kk będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 19 marca 2008 roku (sygn. akt II K 115/07) za przestępstwa umyślne\n',
 '1909.8602739726\t1909.86301366692\tDZIENNIK KIJOWSKI\tJBC1\tieniom operowym. wykonywanym przez siły c:Metropolitan Opeu, Nowy gmach teatralny posiada największą 1\'1\' Ameryce scenę, zbudowaną według wszelkich wymaglln nowoczesnej techniki teatralnoj. Konstrukcya jej umożli a w .t\'rzeciągu 30 se und tylko trwaj c.ego 1&cie- nie\'Dill:" okona\'ć \'ttrpetM.) \'\'\'żtnU;tiy "\'ść1fr1 \'.m:dfa zaś je OCZeśDle odby.wać się może siedem tego rodzaju zmian. ZILstosowaOle aparatu dekoracyjnego przeprowadzono być może. wskutek tego w kr6tkim przedągu czasu I na tak szeroką skalę, jaką nie rozporządzał dotąd taden jeszcze z toatrów współczesnycb. Garderoby artyst6w urządzone są z uwzględuioniem wszel ich warunk6w spokojnej pracy i "ygody. Przy każdej z garderób znaiduje się łazienka. O ob"e ubikacye przeznaczono na czytelnie i (oyer dla artvst()w, posiadające telefoniczne połącztJoie ze sce ą i kancelaryą inspicyenta. Widownia zawiera 2,200 miejsc. Sala widowni ma tylko dwa piętra; pa.rter w eliptycznej formie, 0toczony jest szeregiem loż, kt6rych prawo użytkowRnia zILstrzeżone jest wyłącznie dla założycieli, Każda loża ma przedpokój, łączący ją bezpośrcdoio z fuyer głó\\\\\\\\"nem. Dwie wielkie loże prosceniowe przeznaczono dla gości, c:znakdn1itych osobistości:> kraju i zllgranicy. De- oracya widowni utrzymana jest w tonie spokojoym I dyskretnym. Po nad sceną zDajdują fię dwie maski, w pośrodku tablica z napisem szokspirowskrego Rodła: 10 Hold as Twere the JoIirror Upto Nature. Foyer główne urządzone jp.st z przepychem, całe z marmul\'O sieneń kiego. Prócz tego znajduje się w teatrze przeznaczona dla publiczności czytelnia, zawierająca w 0gromnym doborzo dziela, odnoszące się do ieatru i szluki dramatyC\'.znej oraz wszystkie wydawnictwa teatralne. Wzorowe są także "szystkie urządzenia. tyCZ/lC8 się bezpieczeństwIL publicznego. W przecil\\\\\\\\gu 10 sekuod sr.ena oddzieJoną bJ\'ć może od widowni zapomocą t3lowej i asbestowej kurtyny:, przez trzydzieści wyjśQ, otwierająr,ych się na zewnątrz mogą w kilka minut aktorzy i statyści opuścić teatrc:Teatr narodowp pozyskał już dotąd wybitne siły, między innemi E. H. Solthern\'lL i Julię Marlowe. Uroczystość otwarcia odbyła się 8 Jistopada. Mowy inauguracyjne wygłosili gubernator Nowego Jorku Hughes, bankier Morgan i senator Root. Wystawiono c:Antoniusza i Kleopa rę:ł SZck pira, bez żadnych skreśleń tekstu. Przedstawienie, mimo licznych zmian w sceneryi, trwało tylko 8 godziny. ROZMAITOSCI. 40 narodoUJośoiw jednem micście.Mi!lst m 40-narodowo ciowem jest. lJic !(o w Stanach Zjednoczonycb, LIczy ono d JslaJ 2,D7:.!,83[) mie!! tań\\\\\\\\6w a więc więr,ej niz WIedeń lub Berlin. Z t j Jk7.by t,yikO 701.\',009 zalicza się do c:amerykanów rl\'szta to nllJ\'udy europejskio. Niemcy mieszkają w Chicago w iJoścj 568 708 a więc w ogólnej cyfrze mieqkańców Monachinm.\' 11:: landczyków liczy Chicago 240,000, poJaków pr:;:es1. u 300pOO, szwed6w.143,OOO, r.osyan 23pOO, czec 6w llolOtn In narod wo cJ są m łe/ I..c ne, łak włOSI,\' hiszpanlr, cl.JII czycy, Japflnezycy, I d.us!.! zydzl, malajczycy, [rall- COZI, portugalczyr.y, rusUlI, 810wacy, węgrzy l t. d. Są to przeCież c fry olbrzymie. Polaków, naprzykład ma więcej Chicago niż Lw6w lub Kraków li nAlut niż L"ów i Kraków razem. SzwM.zi mi(,sJk: !I, w więk8zl\'j, niż w Chicago liczbie -. tylko w Sztokbl lmie: Dla polak.ów więc i szwedów je t Chicago drugą stolIcl\\\\\\\\ narodową. W. Nowym-Y?rkn stos1ltlki.są podoboe. Na 3,WO,OOO I dnośel, a erykallle są zaledwie 737,()()1) liczącą grnpU;. N 1ł1C W .Jtleszka tam 69ą,O 0. A więc po ,Betlinif!\', \\\\\\\\\\\\\\\\\n',
 '1911.06849315068\t1911.07123157661\tDZIENNIK BYDGOSKI\tWiMBPBydg\t`domagali kazał gorna 200 m pię" rzad,"_a`żeb y, 7 one przepisyvprzeciWkp \'nym niebezplę i\' Grudziądz; Na. torze Gorzuoh i ntowoiprzajeçhał pociag 711etniogoaet\'or Ja Czaruięekiego\'z\'Krajozynag bżcnięał i Miastow nmei\' zoop ,zostało/Vw wodociągi. które\'w 5.-mieąia \'c rzaprowadziła}inrma“Ęrmke z Brąme W hihlioteki uprasza się (i oddanie wazyl nych kainżekĹnajpóźniej do 4 lutego; \' \'i Ze\'hraniodPrezlelšlówi Zarządów\' \' - \' ~ \' ę zio aie w piątek nia\' 2 m. wieczorem\' lglłšügggš) w\' \'Z :Danim polakim. Upraszaraię o liczne \'r š\'oldezywałyksw żyweäoj \' przybycia r łoby niesprawiedliwa-,mr ian - mowił Gordo: i (ikry ;pękła y :wapienia pół met; ~77\'Z3Zararzam pi-Lypomina sie obo iazekrwręcze \'ur \'rs-trzœšęäxätłzišglàfg th-grużę\'iwgąf ,ładnego spisu członków poazezęgólnycthowa r - Ź 7 g I\'. o lewa ,91. r t i Pr 7 d- 7 r nadaje do\'fabrykaeyi cementu i y rzya W. !ZOWOVĘIOZĘG tbird i f b k. 7.  i Wil :1; "l-Tow. ,uczni liandiowyoh.j5Dzio\' i wy u (”Vilma ry_ _ i i i czarem prób.. sztuki ..Koszyk kwiatów\'f; rKump tno -;"\'Urzęçlnlk_ 1501_91pr. „Kraus \'stawienia się amatorek i amatorów konieczne; \' :sobotę do lędmer\'Vwiggk i j *Zwàluiac d cesarakichurodzinuąw .powracie -V-ijodn; Zaw. Polskia. \'Bosiedze\' dl\'torem, koleigniąźujeńgko} mlteturodhędzio się w czwartek\' wiecz. o god niedzielę żnaleziÓnÓ\' 80 [30 n [i, Jáśuiewakiégopœ 7\' \' pociąg_ I\' lono-\'31"głoàaini przec 7 Km H_ Dź dun ,„ „f v lerzał\' „Brieiechał\' g_ 7 35/4929“ zważymšä .. i. ` Zgiżrfniąetiyiii robotniczo\'jjdhet. -\' ;więgęiänglęäää bxšoüuetpqd wrazen“? “713?, .i V sięi„w„niedziàie,2$)bm.ogodz,5wieoz.w:Spólę b 7 *1 „is“ 9.? 33., WY adkéw 1;“) VW, dowlanej.: _Z- powodu ważnych spraw foba  szystkiçh członków konieczna. i f --Z zod i 9 ta\' Gordon wniosek, "ażeby. wezĹ\'V\'aé\'rity ot ząd do ustanowienia komiayi,:kto\'raby§o \' ła ”przepisy ooohronie\', przeçivgko oz \'m *imigrantom (przychodźçom) zyga je parlamentowi.“ W \' i :i rodowity Londyńczy k. 2 W rosze \'siàirugmlasgi aiàstä Finisaż; (Obwódvmioja i./ o` od ,1.8 (1020 atyczni 631mb Wiadomosci potoczne; i, i i 1655“ y d go a zoz, dnia 25 stycznia 1917 VF",u;iszz:E§rg;:::s`már z” F c 7 KALENDARZYK\' emcz z Swiecie. Pastor Adolf Baćh zrzachąw \'Bla j i k hadzioaki \'zildąronnauch stad." ,Szyper :Mak l echo z Maryanna Dobrsiolaką stą 7 Czwartek, _26 stycznia 1911 r. i\'.- Wschód gloxinia: 7.55: zachód: 4.3i: i Kościelny: Nawrócenia Polikarpa biakn m oz. ,-V-\'Ę„Koszyk kwiatów“.\' Komuż \'znane na piękne, ,moralne powiastki &keno; nika Schmidta. Dziwny one poaiadająiur\'ok a może inajwięcej znanych, nalezy „Koszyk kwiatów“, W\' pięknym, \'lotnym stylu przedetaWia nam \'autor-:dziw\' “kolem losu Maryni, jedynaczki Jakoba: ogro: dnika; Wzroeła ona pod opieką roztropnego\' i" koçhająoego, ojca. wśród\' ulubionych- kwi :tówy Wazyaoy :io kochali .a rhrabioatwo.;d07 {Betiikei których zanosiła kwiaty w koezyOzknfoenilii glodni \'jej przymioty, które widać z przyrody prze "jęła: była kwitnąca juk róża. niewinnoją ,liliai\'akromną jak julek. \'V\'Cnotyąniero\'ęhro ` ień, które niewinnie\'izuieś o kradzież \'drogocc wajz\'Zofią Dz\' \' Hahn z Dziekanowic.:\'w-\' WyrzyakiemKLM` Boi-kawek;) stad "Zawiadowea Ikiodn Ber rd \'S\'h\' olptodn v ::Urodzenia a ŚVSyn rPialniczy w` \'12 pułku `drogo vr \'i i,Lunošv,\'robotuik.Władysław WieczorkoWaki \'ladniki \'stolaraki Wincenty Borucki., pieknrz`Raw kolwalrfab\'ryczny Feliks Lewandowski oi olaraki Wilhelm Wallenhorg,\'robotnikG ią odówg aresztowano w;Atę ego ministra wojny, pułkOW\'n\' 4 podoñoerów. j V -\' Serbia.\n',
 '1875.58630136986\t1875.58904106418\tORĘDOWNIK\tWBC\tnii “Mish ?mecum nd Depuzytáw n\' Adminisniinyi 875 roku. w IN IE N. M A. M A. Hula Pen. MIL 220 ria 20,400 7 7 93 UĆ} 91 1,698,231 7 52 1,171,100 „ :i 125,814 07 29 "Ilxgfil 7 23 93 Liscia 7 21,902 29 LH 21,155 7 50 47 7 Iłinclinivioici. . 5 7 7 iiiiizzay (Rimini imi-inni) 20 30,597 10 Baiilniw . . . (i3 ZILUSB 52 6 AJSLJGZ li 751.193 16 11T Rada, Nadzorcza i5 79] „mn, \'tl/FILVĹQZUWMZ. Handel szkła. szybowego, Szklarnia 3\'?. 1 fabryka ram męlfszy\' sklad i v\' 7\' - \'- lwa M. N owlcliiego Grunastla k l ll; h l. Poznan, Jezuicka niina Ko. 5 u m A :bw S “ego i i-niinin poleca: szia» izynnwa wii wiznii-iaii gatunkach. Ilinmy iia niii-azow, Lisztwy i rozety do ñrauek_ oni-zzy nz pioimiii i papierze. Obrazy Macia\' Boskiej Częstnchowsiaéj nn płótnie i iiizzzn. Liühliuze żelazno cała zincnni, iniiidiiniiiiiiy, nnnrngwic, klatce, krzyże, onnxzylri ini nuszenitt, iignny 1m hożemęki i cmentarnewszelkich robót Nadto npi-awia niiziizy i podejmuja :się szklarskich, pozłotniczych i rzeźbizu-skicli. .Jezuicka ni. Nr. i. skłaqa gkàr. .izziiiniin iii. m. i. Wime! .a gn iiiiki mi hayniiyzn i ZztgIdJliAJHyUI: iia Obu wle, Uprząz etc. Skóry na Pasy, iii) Pump, Pasy Maszynowe etc. Towary gumowe. ORŁOWSKI 8a Sprzeda hui-t own a O. Poznan, 1 cząstkowa Petroleowych Mszn do Gotowania ninjnowszycii iiniiziziikcyi iii-az z aaiezaœmi dn «ngo naczyniami ii S. J. Auerbachl# Cenniki i rysunki mi żądania giziiz. W diiwniniazyiii khlSZNIYZD rr. Ui-azuiaiink _iest jeszcze iiiiiaii większych iküka niiiiejzzycii m. , „.- in I e s z k a n duw Ż \'W nnw zaraz misjsva ii iiaiiiiiii IIHIIHIIHHA A. [580 M. M. Naiwnie" xzcmeszntu\' ii Oli-gani sta. w nrndnini Wiuku znam znzny z ai ziiiiiiiy nin n ,nacinanymi nizyiinw iipizniniiiiingnzwziw gii R inzanmnw nziziiii K. Goi-zeiniaziii k ęgaiz w w ń-i I i .iiiiziiiwii Lniigebrl ii Poznaniu. 7 iiinin nziiaiinyii rina Wuuzünüwnhl ni, Jn iii a. Deana/Pda Eberl znajduje si?: \\\\\\\\1 W. Soheckiego sim-y nyiinii pod nniiiszoin. A. siwizna, Księgarnia w Piiznainiu, nizpzznniw zugnul ,inczinwzgn pniciiiinn \' nizk e im .i 71,1, sz, azania) nya, .(3 c111.; är š 0 J. \'JŚWIIXKID s onziizizi azwa s 7 Mnlupolski a 7 w s Dinnnzziiz\'. znani zianyiiii „winnni 2 inmy (1-i_ 1.1i wangi Pn dni iiiiin 2 Comy CZNI] PUW ści ivzniy Pzzyldadności 5 „,uzzziuiinn rimini. wii» ni :1 (al) 7livaš1\' or: ciinw yitaatwu. dnai, (1 mal. 10 i.. m m. 5 śl\'. 7 ciioiigeii i L zk (22% agt) 7a\'. śr, yainicinik ubl nia Cñçbluühow .s ŚY_ wzzniiiia _gatunki Niwiiiw Eiimiiiiiih pod gwniannysi mieści i po veniiich bzirdzo 581] Ulica Wrocławska Nn. 31. Ucznia do hlLWIlu korlüniz znimi i (:ylII x napawiniininiii wyiizzczinzniwn. ynnzniiiięo ni.. iiyclumasl _[668] J. Mroczkowska w Iinwinzii 01m wych. cn wain m: z EDYŁA w w l" iia pacz ugzzizynaiz si \'Dz\' y ;nun kimi n. Ul Wspaniiii dniach kiln tek, piąiniii urodzin Wl( nimm Uoźyz wot mi obie ś c in ł z Im zi a z ii i1 ii ii pIacoivał nw naia 6\n',
 '1835\t1835.99999996829\tROZMAITOŚCI WARSZAWSKIE\teBUW\toprawna i ozdobna rzeźbą, myśliwskie wyobrażającą przedmioty. Ogromna czapka z wilczej skóry ocieniała twarz ogorzałą i trudem wyniszczoną, która jednak dobrocią i wesołością się uśmiechała. Zielona aksamitna strzelecka suknia ze srebrnemi guzikami, na których zamiast herbu wyobrażona była głowa dzika, i pół-bóciki z łosiej skóry dokończały jego ubrania. Na jednem ramieniu, na rzemiennym pasie, miał przewieszony róg w srebro oprawny, a przez drugie spływał mu na bawolim pendencie nóż myśliwski, z herbem w srebrze wyżłobionym i napisem: Gardechasse de Monsieur le Baron de St. Genesłe. Gdy już z obu zwierząt zdarł skórę, ze zręcznością wprawnych w ślachetne myśliwskie rzemiosło, i podług starodawnego łowieckiego zwyczaju, poobcinał przednie łapy, jako trofej zwycięzki, zarzucił resztę zamordowanej sarny na ramię, wydobył głośny, przedłużony odgłos z polowej Swojej trąbki, który w około powtórzyły skały, przywołując psów swoich, i oba spiesznemi kroki w dalszą puściliśmy się drogę. Szliśmy już blizko przez godzinę, gdy grożąca dotąd chmura w nawalnym rozpłynęła się deszczu; wiatr dął wściekle po zalegających drogę skał odlomach, i wirem kręcił w powietrzu liście i gałązki rozpierzchłe po darni. Na większą naszą biedę, noc coraz spieszniej czarna i groźna nadchodziła, a gęsta mgła coraz bardziej kryła przed nami najbliższe nawet przedmioty. Nagle zatrzymał się mój przewodnik, postał cicho chwilę, jak gdyby chciał zachwycić daleki jakiś odgłos. Lękam się, aby droga już nam nie była zagrożona, r~ rzekł; słyszę, jak grzmi już leśny potok; zapóźno przyjdziemy do brodu." —Przyśpieszyliśmy kroku i wpół godziny stanęliśmy przy strumieniuj icpz i przerałeoieiB postrzegliśmy, iż aż nazbyt sprawdziła się obawa mego przewodnika. Przy niepewnym zmroku, który gasnącem jeszcze migał światełkiem, mogłem wyraźnie rozeznać białą pianę wezbranego i mętnego potoku, toczącego z przeraźliwym i uroczystym szumem swe. fale przez tamujące pęd jego skały. Tu właśnie jest bród,— rzekł mój przewodnik, zbliżywszy się do niewielkiej nadbrzeżnej zatoki;— przy pomocy lufy mojej strzelby, nie raz, podczas większej daleko burzy, tędy przechodziłem; lecz Pan, dodał, wątpliwie na mnie spoglądając,— może nie będziesz miał ochoty bliżej poznać się z tą wodą? Chociaż nie jestem lękliwy, ani słaby, wyznam szczerze, iż bynajmniej nie miałem ochoty, podczas takiego wiatru, deszczu i ciemności, wezbrany ten leśny potok przebywać, uważając zwłaszcza trudność przepławienia psów, które bystry nurt uniósłby bez wątpienia. Odmówiłem zatem, pytając, czy by nie było w pobli-kości jakowego miejsca, do któregobyśmy się mogli schronić, dopóki nawałnica nie przejdzie. O kilka kroków ztąd jest jaskinia, odpowiedział mój przewodnik, która wii nie raz w podobnym przypadku gościnnej użyczała zachrony. Jest \'am nagromadzony obfity*zapas suchych gałęzi; mamy skałkę i krzemień, prócz tego, dzięki wilkom, wyborną zwierzynę; no, jak Pan myślisz, sporządźmy sobie myśliwską wieczerę? Drżący od zimna i na wskroś przemokły, chętnie na to przystałem; zaczęliśmy postępować ostrożnie, w zupełnej prawie już ciemności, ciągle trzymając się potoku, którego szum służył nam zadrogovyą skazówkę. Gdyśmy do ciemnej przybyli zachrony, spiesznie nagromadził myśliwy niezmierną kupę suchych liści i gałązek, skrzesał ognia strzelbą, i wkrótce jasny płomień wesoło oświecił pieczarę. Leśniczy wkrófcce się rozgościł wyciągnął błyszczący nóż z pochwy, urżnął kilka zrazów z udźca sarniego, i wkrótce powonienie nasze orzeźwił miły zapach zwierzyny.\n',
 '1930.86575342466\t1930.86849311898\tORĘDOWNIK WRZESIŃSKI\tWBC\tma od poniedziałku 10. XI do poniedziałku 17. XI. p. Dr. Nowaczkiewicz. Z ekranu: Kino "Apollo" wyświetla dziś, w środę, 12. bm., o godz. 8,30 poraź ostatni pełen i!umoru i sentymentu dramat miłości p.t. "BAGA- Z O W Y M 13". W rolach popisowych asy filmu merykańskiego Victor Mc. LagIen, Leatrice J oy I FarreI Mc. Donald. Znakomita trójka w koncertowych kreacjach. Nadprogram arcywesoła farsa w 2 aktach. Ku uczczeniu 12-letniej rocznicy Wskrzeszenia Państwa Polskiego a równocześnie święcąc oficjalnie 10-I cie "Cudu nad Wisłą" odbyła się wczoraj, tj. dnia 1 hs.topada 1930 uroczysta akademja w pięknie odno- Wionej sali "Domu Zołnierza". Publiczność zapełniła salę I?o brzegi. Treściwe słowo wstępne wygłosił pan bunmstrz Sołtysiak, podnosząc ważność i znaczenie dni których rocznicę się obchodzi. Po udatnych deklamacjach dzieci szkolnych oraz występach chórów Koła Podoficer i Szkoły Powszechnej wygłosił obszerny referat p. majo; dypl.Krogulski. Prelegent zobrazował historję tworzenia się ji polsk!ej, .począwszy. od drużyn Bartoszowych, Koscluszkowskich I Strzeleckich, P.O.W. aż do zorganizowaniasięregularnej annji polskiej. Scharakteryzował walki polskich oddziałów przy boku armij zaborczych oraz po odzyskaniu Niepodległości w obronie granic Rzeczypospolitej. Podniósł zasługi położone przez Marszałka Piłsudskiego, generała Hallera i innych wodzów. mówieniem dni, dziś obchodzonych, zakończył p. major doskonały swój wykład. Nastąpił śpiew ,, utn!" z towarZ!szeniel!1 orkie try pułko ej, która cały Wleczor urozmaicała plękneml utworami muzycznemi. Odśpiewaniem "Roty" Konopnickiej zakończyła się podniosła uroczystość. b-zet. * Skromnie w zamkniętem kole, bez fanfar I. rozgłosu obchodziło w ubiegłą niedzielę zasłuzone Tow. śpiewu "Lutnia" we Wrześni czterdziestolecie swego istnienia. Na Mszę sw. stawiło się towarzystwo licznie pod zasłużonym sztandarem. Pu ktualnie o 8-mej wieczorem zapełniła się sala posiedzeń towarzystwa u p. Trąpczyńskiej, lutnistami płci obojga. Zagaił uroczystościowe zebranie hono o .y czynny .prezes J1!bilat p. Feliks Stein, witając goscI I wszystkich druhow obecnych. Dzieje czterdziestoletniej działalności towarzystwa przedstawił p. sekretarz Wiśniewski, które nie streszczamy lecz pozwolimy sobie w jednem z najbliższych numerów Orędownika w całości powtórzyć ze względu na piękną i ciekawą treść sprawozdania. Towarzystwo mianowało z okazji swego jubileuszu ośmiu członków honorowych mianowicie panów: Stanisława Cichockiego, Apolinarego Senftlebena, Kazimierza Jarocińskiego z Poznania, Ant. Steina, Bolesława Szablikowskiego, Wawrzyn« Boguckiego oraz Romana Kizierowskiego z Wrześni. Dyplomy zasługi wręczył p. Prezes pp. Stefanowi Trąpczyńskiemu (32 lata przynależności), Edwardowi Trąpczyńskiemu 32 lat, Andrzejowi Prądzyńskiemu 28 lat, Józefowi Łosińskiemu 26 lat, Wład. Kaliszewskiemu 26 lat, Dyrygentowi Józefowi Walczakowi 25 lat i Piotrowi Jabkiewiczowi 25 lat. Przed rozdaniem powyższych dyplomów zabrał głos p. Dyr. Pawlak i zawiesił na piersi p. Prezesowi po uprzedniem stosownem przemówieniu, ufundowany e składek w ło.nie towa zystwa zebranych złotą lirę na złotym WiSZąCą łancuchu. Odmienny cokolwiek dowód wdzięczności lutnistów, otrzymał p. dyr gent Jó ef Walczak mianowicie piękny srebrny zeton. Zyczenia dalszego rozwoju złożyli towarzystwu osobiście w imieniu miasta p. apt. Konieczny, a w imieniu Związku prezes tegoż p. Szambelan, pozatem wpłynęło kilkanaście pisemnych. Uroczystości uzupełniły popisy muzyczne p. Ignacego Gawlaka 1 Giirtlera, deklamacja p. Macbyńskiego do pieśni, meio-deklamacji panny Kazi Jankowiakównej .Markiza" oraz kilka pieśni chórowych.. o zakończeniu oficjalnej części puściła się młodzlez w pląsy, a stlrsze pokolenie przy miłej pogawędce kilka godzin\n',
 '1999.28493150685\t1999.28767120117\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\twrześnia 1998 r. [...] o d d a l i ł kasację. U z a s a d n i e n i e Sąd Apelacyjny w Lublinie wyrokiem z dnia 17 września 1998 r. [...] oddalił apelację Stanisława A. od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie z dnia 22 stycznia 1998 r. [...], zasądzającego od niego na rzecz Gminnej Spółdzielni „S.Ch.” w Ł. kwotę 12.869,67 zł z odsetkami i oddalającego powództwo w pozostałym zakresie. Sąd ustalił, że pozwany był zatrudniony w powodowej Spółdzielni od 1 października 1974 r.; od 1 marca 1980 r. na stanowisku magazyniera, od 1992 r. magazyniera towarów masowych, tj. materiałów budowlanych, pasz i węgla. Inwentaryzacja z dnia 9 stycznia 1995 r. wykazała niedobór w powierzonym pozwanemu mieniu w kwocie 18.281, 17 zł. Niedobór dotyczył okresu od 1 stycznia 1993 r. do 31 grudnia 1994 r., gdyż w tym czasie nie przeprowadzono w magazynie inwentaryzacji. Dokonywano jedynie konfrontacji zapisów kartotekowych magazyniera z kartotekami ilościowo wartościowymi prowadzonymi przez księgowość w formie tzw. punktowania. Magazyny były usytuowane na ogrodzonym i oświetlonym placu, zajmowanym również przez Spółdzielnię Mieszkaniową i Wytwórnię Wód Gazowanych. Plac nie był dozorowany. Na utwardzonej jego części składowane były węgiel i eternit. Pozostałe materiały (między innymi cement w workach i pakowane w workach pasze) znajdowały się w magazynach o pow. 460 m2 i 440 m2 do których drzwi były zamykane na dwie kłódki. Na wysokości około 2 m od podłoża usytuowane były dwa małe okienka. Komplet kluczy od pomieszczeń magazynowych miała strona powodowa. Z inicjatywy Stanisława A. i bez wyraźnej zgody Spółdzielni, sporadycznie zastępowała pozwanego żona lub inny magazynier. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej wyrokiem z dnia 9 maja 1996 r. uznał Stanisława A. winnym tego, że w okresie od 24 lutego 1992 r. do stycznia 1995 r. nieumyślnie stworzył możliwość powstania niedoboru w powierzonym mu mieniu poprzez niedopełnienie obowiązków w zakresie nadzoru nad tym mieniem, w wyniku czego nastąpił istotny niedobór w mieniu wynoszący 17.575, 81 zł, tj. o czyn z art. 218 1 KK, że od stycznia 1994 r. do stycznia 1995 r. działając przestępstwem ciągłym przerobił dwa dowody wpłat do Banku Spółdzielczego w Ł. na łączną kwotę 1.121, 60 zł, tj. o czyn z art. 200 1 KK, art. 266 1 i 4 KK, art. 265 1 KK, oraz, że w okresie od 6 stycznia 1992 r. do 28 grudnia 1994 r. działając przestępstwem ciągłym poświadczył nieprawdę w 321 dokumentach określających sprzedaż gotówkową na swoje nazwisko, choć faktycznie nabywcami towarów były inne osoby. Ustaleń w przedmiocie wysokości niedoboru Sąd dokonał na podstawie opinii biegłego wydanej w postępowaniu karnym, którą ocenił jako rzetelną, logiczną i wiarygodną. Mienie powierzono pozwanemu prawidłowo, a powstała w nim szkoda została przez stronę powodową wykazana. Co do winy Stanisława A. została ona stwierdzona w postępowaniu karnym, zaś ustalenia prawomocnego wyroku skazującego wiążą sąd w postępowaniu cywilnym (art. 11 KPC). Pozwany nie ponosi odpowiedzialności za cały ujawniony niedobór. Strona powodowa przyczyniła się bowiem do powstania szkody w 25%. Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 15 stycznia 1991 r.\n',
 '1921.76164383562\t1921.76438352993\tSŁOWO POMORSKIE\tKPBC\tzachowanie się dziwnego chłopca. Nie widziała przeto nawet, jak opuścił izbą i dopiero, gdy Maryna zawczwana przez pana Ciccicrskiego przyniosło mu grzane piwo, ocierając się :) psnie Obcrtyńskn, ta rozejrzała sie uważnie po zgromadzonych, a nie ujrznwazy wśród nich zuchwałego pscholecis, zapytała dziewczyne niby minioehodem: Cóżec sle, Marysin, tak przyglądała mi przed chwilą! -A bojcdeugocćwlcłeeeleejsśnic violino-Lae przepytywa" «— O eóz sie on pytał? -- A no. czy jaśnie wislmożnq\' Zofia na imie i czy jaśnie wiclm. z kościerzynskiego ziemstwa pochodzi. _.- 1 eótcd odpowiedziała! .. Odpowiedziałam. se jaśnie wlelmotny wołają na wielmożną: Zosin. a że wie]można nie z naszej pruskiej ziemi, ale pnyrobala aż zdalekz, przed kozsctwem ucho- nc- -—Ipoeół.e£tomówiłałuniosłsńepa— I!) ..i» &="- w dochodów skarbu Pabstwa. isis skarbem-budżetowa. przemysłu. handlu i zdrowia publicznego pad przewodnictwem posła Wierzbickiego odbyła wspólne zebranie, na_któ_retp zakończono dyskusie nad wszystkiemu poprawkami posełsklemi do ustawy antyalkoholowei i nad wszystkiemi rezolnciami. Referat w tei sprawie prowadził post.-t Lewandowski. Odbędzie sie icsecze lenno posiedzenie poświecone wyłacznie przegłosowaniu wniosków i rezolucvt. Dowiedujemy sie, że dyrektor departamentu kredytowego baron Manteni\'el uslapnt na własne zadanie z powodu nadwątlonego zdrowia. Z tei okazii p. minister skarbu wyraził ustepuiacemu dyrektorowi w nader pochlebny sposób uznanie dla jego wybitnej gorliwości na tak trudnem sta— nowisku. Gónw Sląsk. O powiat katowicki. Byt 0 m, 4. 10. (Pat)— iVszyscy sołtysi i ławnicy powiatu katowickiego zebrani w dniu 28 września w Bogucicach wysłali do Rady Ligi Narodów naStepuiąca depesze: „Stroskani o los powiatukatowickiego i uiaiac w sprawiedliwość Ligi Narodów. pozwalamy sobie wnieśc ieszcze w ostatniei chwili prośbę 0 przyłączenie tego powiatu do Rzeczypospolitei Polskiej". Nastepuia podpisy. w „___—__... i . Snow Wyjazd prot. RadziszewskiegO. W a r s z a w a, 5. 10. (Tel. wł.) Z ramienia ministerstwa skarbu wyieżdża do Paryża prof. Radziszewski w celu pozy— skania kapitałów obcych dla poprawienia waluty. Zmniejszenie opłat Polski na rzecz Ligi. G e n e w a, 2. 10. Pat. Gd speci. ker-) W pierwszei połowie września w czasie rozpoczęcia prac czwartei komisii Ligi Narodów. zaimuiacei sie sprawami budżetowuni Ligi. delegat polski Modzelewski siormułowal wniosek. aby zntnier szyć cześć wydatków Ligi. przypadaiąrana\' Polske przez wzgląd na wyj.-„tkowe warunki, w jakich znaiduic sie Polskaktóra przebyła 1 lat woiny. by przy ustalaniu tabeli wydatków przypadaiacych nakażde państwo, przyieto za podstawie rachunek liczebny ludności kaźdego państwa w roku 19l8 oraz dochód z roku 1913. Delegat Modzelewski wykazał. że podstawy tei nie można zastosować w stosunku do Polski. która została wskrzezzona dopiero 1918 roku. Na skutek tego wniosku w dniu 3 października czwarta komisia Ligi Narodów postanowila, że Polska bedzie płaciła iako cześć wydatków Ligi 381 tysięcy (ranków w złocie zamiast 890 tysięcy. iak winnaby płacić — Album okłamała! Pani Zołjs opanowała uniesienie. Ale bo poco, rzekła łagodniej, byle koma wyjaśnienia dnwaól... Co takiemu dzieciucbowi o mnie rozpowizdad. Jaki! obieżyśwint. oberwaniec. -— O nie miłosc-iwa pani. to musiał być z pańskiej rodziny, ręce miał białe. cale nie nrobione. a na police pierścień złoty, z tylim kupieniem. co cie czerwienił jak krew. Jak krew. pomimowoli powtórzyła pani Zołja. —- Siła pieniedzy on\n',
 '1850.14520547945\t1850.14794517377\tWIELKOPOLANIN\tWBC\tbędą we dwóch językach: w niemieckim i polskim, ale\' landraci wydawać będą swe nakazy do Polaków t lko po pf)lsku bez niemieckiego. Księstwo Poznańskie będzie miało narlJdowy pułk kawalt\'ryi i landwerę wedle tl\'go jak ją stal\'czy. Minister wojny poslara się O to, aby pułk naro.Jo,\\\\\\\\ y mial zasłntonego polskiego uficera na dowódzcę. Wszyscy z Księstwa Poznańskiego urodzeni, mają być, skoro zechcą, umieszczani w tPj samej randze \\\\\\\\V armii pruskiej, i być traktowani I;.\\\\\\\\k, jak oficerowie innych krajów pru.;kich. Aby uczcić oaród polski, będlie wyznaczony dla Księstwa Poznańskieg() namiestnik królewski Polak. a foIpokrewniony z rólem" Namiestnikiem Iym będzie ksi,!żę Radliwiłł. Ten namiestnik "będzie orędownikiem od narodu do króla. Wszyslkie władze winny na tądanie naczelnika dawł!ć mu objaśnienia z adminislracyi. a PICZPS noczelny pro".J\\\\\\\\ illcyi ma obowiązek donosić nClmiegtmkowi o wszyslkiernco się \\\\\\\\V naszym haju dzieje. Polak namiestnik ma zaslępnwać króla i jemn mają b ć robione tiikie honory jak samenm królo\\\\\\\\\\\\\\\\ i. Ró\\\\\\\\\'\\\\\\\\ nicż ma należeć <.lo namiestnih Polaka udzit\'lać łaskę rólpwską, nadawać Iyluly, ordery i inne godności, do niego należeć będtit\' z\\\\\\\\\\\\\\\\\'olywac sejm krajo\\\\\\\\\\\\\\\\ y i wszY!\'otkie krajowe obrzędy. Orzel biały L ł pncząlkowo herbem Wielkopobki, a \\\\\\\\\\\\\\\\ięc Wielkiego Ksif,\'slwa Poznańskiego, począlek je o z Gnit\'znd i dopiero pótniej nł! resztę Polski prZt\'nie"iony zo\';lal; zatem usl,ano\\\\\\\\\'\\\\\\\\\'iono. łlby uŻY\\\\\\\\\\\\\\\\flno Oi:ł piee,zęci główuy<:h urzędów i na ht\'rbie Wielkiego Księstwa Poznauskiego. orła czarnego z bial .m olłem na !>iersiacb. Na ten) kończy !\'ię to wiedeńskie pisanie, I"óre teraz sami Niemcy wy zukali. W tern pis3Diu stoi więc, te \\\\\\\\\'V Księstwie Pozoańskiem \'70 mają być urzednicy Polacy, że nakał:Y wszystkich lII"zędów mają być do Polaków. albo po pl)l ku i po niemiecki1, albo leż t \'lko po polsku pisane, że mamy mieć narodowy.palkka\'.valeryi z pol kim dowódzcą a polscy uficero- \\\\\\\\\\\\\\\\ ie mają być we wojsku, że mamy (lJieć Pulaka nanlieslnika króle\\\\\\\\\'\\\\\\\\\'s iego, a ten namie.,lnik ma mieć u nas władzę królewską, co do łaski, i co do naroduwości, a herbem naszym i pieczęci<ł rządoWi) ma być orleł biały na piersiach orła czarnego. Powiedźcie mi bracia, gdlie ł"ą urzędnicy Polacy, ilu ich jesl, a ilu to nie jest Niemców? czy dają na urząd Polakowi pierwszeństwo przed Niemcem? po\\\\\\\\\\\\\\\\iedlcie czy wasz landrat i wasz komisarz i wasz żaudarm czy oni są Polacy. czy oni piszą do was po polsku? czy widział klo z was nasz pułk kawaluyi narodo- \\\\\\\\\\\\\\\\ ej. czy wid licie gulie polskiego d()\\\\\\\\vódzcęi polskich (,ficerów ? A Polak namit\'stnik królewski gdzie jest? jednego z<lbral Pan Bóg do siebie, ś. p. Księcia Radziwiłła. czy nam dano drugiego? nie. Jak umrle na urzędzie Niemiec, wszi:1k prędko doslanienJ drugiego. A polskiego orła czy widzi kl.f) gdzie wymalowanego, ja go nigdzie nie widzę, i wy go leż pewnie n:gdzip nie widzicie. A jednakże ja pamięlam i nie jedeli z was pamięLa jak orzeł polski siał malowany nade drogą. Tak /.0 rząd dolrzymnje co obil\'cał Polc:l.om, a jak sohie pn \'ponmę 0\\\\\\\\\\\\\\\\ e dobra, klóre minisler pruski Hojrn pozabierał PJlakom. wsi slo trz dlil\'ści i czlery, i tc pokast)wane klaszl.ory i pozabierane dobra kościelnp, to już nikogo\n',
 '1977.15890410959\t1977.16164380391\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tobrotowych i częstotliwość ruchu noża odcinającego są takie że uzyskuje się porcję masy chałwowej o wielkości dopasowanej do rozmiarów opakowania, bez tworzenia się wypływki nadmiaru masy. W sposobie wg wynalazku masa chałwowa wchodząca do gardzieli urządzenia zachowuje swą jednorodną strukturę włóknistą, gdyż wpływa do gardzieli w znacznej mierze dzięki normalnemu zjawisku wypełniania przez masę o konsystencji ciastowatej niżej położonej przestrzeni, przy czym pasma tej masy kształtuje się wzdłuż wyrobionych już włókien jej struktury. Noże obrotowe, dzielące pasmo masy na batony działają w płaszczyznach zawierających linie struktury masy, nie deformują jej przez zbijanie, a tym bardziej nie niszczą. Nóż odcinający, wykonujący ruch drgający powoduje dokładne przecinanie włókien masy chałwowej, bez deformowania jej struktury. Szczelne wypełnienie foremki masą chałwowa spowodowane dodatkowym dociskiem prasy zapobiega wyciekowi tłuszczu z tej masy. Takie funkcjonalne skojarzenie podanych środków technicznych pozwala w efekcie końcowym osiągnąć produkt o wyższej jakości, a przez to uzyskać wyższe jego walory użytkowe. Urządzenie do stosowania sposobu dozowania chałwy wg wynalazku posiada gardziel, która w górnej części wyposażona jest w walce podające masę chałwowa w dół do przestrzeni, w której umieszczone są noże obrotowe dzielące gardziel na części, które poniżej noży rozdzielone są przegrodami leżącymi w płaszczyznach noży. U dolnego wylotu gardzieli urządzenie posiada nóż odcinający, mogący przemieszczać się w płaszczyźnie prostopadłej do osi gardzieli i mogący wykonywać w tej płaszczyźnie drgania. Drgania te nóż odcinający wykonywać może jako całość lub też swoim fragmentem. Ściany gardzieli, dla zapewnienia utrzymania odpowiedniej temperatury dozowanej masy chałwowej są ogrzewane. Sposób dzielenia i dozowania chałwy w opakowania objaśniany jest w powiązaniu z opisem urządzenia do dzielenia i dozowania chałwy w opakowania. Przedmiot wynalazku jest przedstawiony w przykładzie wykonania na rysunku, na którym Fig. 1 przedstawia urządzenie do dzielenia i dozowania chałwy w przekroju wzdłużnym a Fig. 2 urządzenie w przekroju poprzecznym w miejscu oznaczonym A—A na Fig. 1 Masa chałwowa 1 znajdująca się w pojemniku 2 urządzenia do dozowania wpływa podawana walcami 3 do gardzieli 4 urządzenia. W gardzieli 4 znajdują się nożie obrotowe, 5 które dzielą tą 5 gardziel na kilka przestrzeni 6 do których to przestrzeni 6 wchodzą poszczególne batony masy chałwowej po rozcięciu przez noże 5 pasma masy chałwowej podawanego przez walce 3. Pod nożami 5 umieszczone są w gardzieli 4 przegrody 7, leżące w płaszczyznach noży 5, które rozdzielają od siebie poszczególne batony masy powstałe przez rozcięcie przez noże 5 pasma masy chałwowej. U dolnego wylotu gardzieli 4 znajduje się nóż odcinający 8, który przesuwa się prostopadle do osi gardzieli 4, dzięki czemu batony masy dzielone są na porcje o pożądanej wielkości. Nóż odcinający 8 wykonuje jako całość, lub tylko fragmentem ruch drgający w swej płaszczyźnie. Dzięki temu w czasie przecinania batonów uformowane w masie chałwowej włókna nie są deformowane i struktura pozostaje niezmieniona. Dla zapewnienia utrzymania odpowiedniej temperatury masy chałwowej 1 ściany części gardzieli 4 są ogrzewane np. parą wodną przepływającą przez płaszcz 9. W czasie dozowania chałwy wyżej opisanym sposobem, ze względu na zgodność kierunku ruchu masy, a także ze względu na zgodność kierunku pracy noży obrotowych z kierunkiem uformowania jej\n',
 '1969.57260273973\t1969.57534243404\tZWIĄZKOWIEC\tZwiazkowiec\t9—skich pamtałek za\' scena "tzu dla wzelkicI: rzesz Poło-_ Czyz nie ”jest kolosalna in: " prowizacja; .żongłe\'rka \'cz\'asein\'_i z.:hvtkamr ""\'bałarbowan\'e\'łmotck: Polske] .w— Pażyżn. jainvrn zagadnie- «_. "prawach poł-\'_.skie. wystaw-v niź sobomia PA z-nał tego zalem-twa. to zwvenerne .bbrazn\'w\'. ehspona4 całonocne _praĘ nad monwwamem stoiska. \'__-u-\' tonowamern” światek nba-. cieczamen: barierami- Obok-.\' .ekxpa\'. mianem vw—ta owe: .abv osiagnac mom kłóry.,_. jedn ycI: wprowadza ”w IdB-fCOFdIILE. :\'aIe mienie i podziw.- innych pęk-”;: Ęga\'dnieniexn .o.\'" kaprala-e; że. przecież mog-bysmy .po- -_ciwe\'_ MW,”? kto.. --. game m;.; Oczwnsce zeby—m1: mogl..a xe up a ze 22 ddsbvmv chacie W takim- na raz „W od momentu lion-trenie. moźna zen\'ać wze- 553252552 lei ins-_tvtzxc\' i Ie n::ze:-escneacvcł:i-\'.vartos„o.1833 roku; znalazły wyc„.- pamiałe\'k nr:-dowych . oraz dn\'eł mitki- kłórvnn. "\'a Iwo. zapałaono \'bv cała. na: wraca-owa. Txłho karmazv skłonna arma-czw .__-ta.? polsk-ej znamiatk. narodowe wym _. Wam „majon- €€_m_l__ 92371911»- .~__\'KoncĘc ogonie nm\'najnrzekonaga cnronione podms całej., "narzekamy—ch. że cecEvl odmiane) sumie n.e" wmn-_\' "" _ .\'~\'~ jeszcze od ciebie mrnejsi chłopcy \'nie boja .~_płakz.-jednaknamc\':etowszvstkozdała Norco-v_mozetvjzxzurnieszczyłac\' kandvda ubrany. pieknie .w nowy.. kram-.\'.- ny .,arnaurek. buty. paltko.” i non-ą czap-”_ _kę\'___ pomednełkowezo przedpołudnie ”\'w. ostatnich. ma:; ma. wjechał z ojcem kałem Ęntzeżona ~w dajennego Sid-f ka.” \'do Wena" Zajechah do hołooLejaĘ pana Sado-rnego kłdry m_eszkał _w\' ”wa— skej\' uliczce nad W Był. to kmn ”Ba-\' _- Taleczzeinrzecr\'iajm-c\'o Id zazcezoru egood— „IB Pomnesz odrazu __w\' dług. oddział. Yo, y\'ra\' :::-__ wielka ;płóbeąi _jktmal. ”_ bogaty sk\'ar\'~ __ jakim są wio-" nacina—hów skłania. do uwagi. wadze-” kaye czekana wła- pan-skiej ~Bi\'rłłioteki PołsŁej l_cni\'jnego o jak najliczumpne wzięcie. _nd\'nfału. .w dochodzie ange” wąsem.. ”a me- pelem.. o spdeczenstwa pt:-\' specjalny autobus z..-fp ___oogsa Weteranow który \'do- ._F\'Pf. „eeg Kaczawy)! Tamzmołzankąnalogrmku-w \'Doz- "w przaiwcjśam doxunzmołudo pmpnedsmaelammndao. \'Farmałnosc: mmc \': podróżuj załatwia połam bmm\'Q Londynu agnm\' Bhrcnberga. "worm orzeczeniu że \'Ęden \'Ękon-._ czy. też zgromadzenie \'r\'eIigijrie \'nie posiada prawa " do odszkoddłwania lub zwro. kosztow powstałych w zwuzn: ze ”śmieraa jednego . z. jego; i\' _. podczas lub powy-padku\'na [niżej? członków Jeden .z- zakonów: wystapi: i. powodawem cywilnym wysokosc: 1,169_._ÓO. dolarow stwo bv wielkie zrobil: wszvsq mowiaze. tak dobrego nauczvme” jaki teraz \'we. Wonayg\'wxĘłvm okręgu-nie. ina__ Niebój: r\'zesłał\'. krwia pluć. Z. Ępisem. musiał: czekać az \'do”- __xavneczora._~ dyz\' szkołe. ._jnz\' od paru tygodni .o-dbv \'. tytułem zwrotu kosztów. po; niesionych w zwiazku z\'- lecze— niem.~ wydatkami” szpitalny-. zmarłego zakonnika. ś\'rniez.~ nie samochodu ammo-ego skiego Zespołu mmama» ,gop\'zyparałn\' \'MBL\' Często-. cho-zakiejf serdeczne dzięki:-. ”_ je \'wavstkn\'nj osobom,. które .” ”udziełiźy eksponaty \'na wysta- ego mijał: .Em rownxa Ę- pomoc udzielona przy? organizacj: że. niep\'zvcnvina deczja „a.-45:33 do.je” o nazwtkn chłop- zmasaaczkowv "znawĘ\'t-tnłow ruskich ”Tygodnia .w. występach artystyczny—cb „Igora w dniu Canada W i na. otwarciu ”Tygodnia Poł—\' \'skiego\' .? Zarzad „Komitat: walnie dnekme młodzie- "ży-„~ ktora parobołme dzien- „tamm: ludowvm1~=-_or_a_z..p_eł~”~ BLE "\'a ”następnie autobusu miej— _k:ego Strona pozwana wnim porauaema- spowodowanej; awm mo\' :powmą winą... strony pokazanej \'— _\'przy\'słuj śnię. wyłacznie nf hm. ofiar-wf ..Ińb” jego krew” mi.: _a ”w konar” pogrzebem _\' .wę postawieni Wygodna . \'_PoEskięgq. jw\' pawilonie ?spaykp Ethnic Mosaic. na wystawne na;. \'..Płace.\n',
 '1924.56284153005\t1924.56557373887\tMUCHA\tZBC\tjakichS kabaretowych piosenekl Zdaje ci si ze jak sam bomblujesz w miescie... Ja nie chc dzieci nianczyel Ja wol shimmy tanczye. Bo dzieci niancz nianie. A shimmy tancz panie. Moj kochany, ostatni raz... Aal pan Marjanl Dzien dobry. Przyszedlem zabrae panill... na samotny spacer. Alez i owszem... M zu, pan Marjan przyszedl i wlasnie... Magdzia, wytaszcz-no "seweryna"! - AIel Jezdes na inteligientnem letnisku, czy nie? Chlalbys tylko... A co mi? Za swoje pieni dze... I szwagier si napije, prawda? - Jezeli absolutnie, to i owszem. Alkohol naturalnie wplywa na wigory. Tylko niech szwagier nie wyjeidza z wigorami, bo nie jestem przyzwyczajona, zeby swinstwa mowili w moim domu. Magdzia, nie bzdycz si l. Daj "seweryna"l "Suweren" si nazywal Niech si nazywlI, ale dajl Mamusiul Franek Jasiowi wsadza trawki do nosal Skarz si skar!1 B dziesz widzial proc jak swoje uchol Przeciesz ja ci tylko pozyczylem, a nie na zawsze. Przeciez to moja. No to co? Zarekwiruj ci i koniecl Mamo, to Franek... B dziesz ty cicho smarkaczu. J6ziu, czy jestes ojcern czy nie? Dajze mu w sk6r - Lineczko, gdzie ty idziesz z panem Zdzislawem? St d nie widae. . Alez, moje dziecko... nie wypada... <:." Jak kOpnlle to wypadnie. \'i Linol No, co? Mamie si zawsze zdaje, ze to dawne czasy. Panie Zdzisku, odjazd. Starzy to tak zawsze... Ach, jakie to dzieci teraz... To satynka, prawda? Kochana pani zawsze taka praktyczna, oszcz dna... Nie, to jedwab. .\' - Czyzby? Pozwoli pani, ze wezm do r ki... Alei satynka, napewnol Oszukali pani w sklepie. Pani to taki mily, niepraktyczny dzieciak. \'- Alet, prosz panil Napewno jedwab, przeciez wiem napewno. Pani ma pewno juz troch oslabione oczy... Juz? Dlaczego "juz"? Przeciet pani ma dobre eczy? Ale zdaje mi si ... kochana pani Juljo, ze nie jestesmy rowiesniC:lmi. Najlepszy dow6d, ze pani ma tak duzo doswiadczenia... A ja coz?... -;- Dowidzenia kochaDej panil Musz jut ise, bo m z czeka .na mnie, a jest tak zazdrosDY", Dowidzenial.. Grzechotl mysli, ze kto si o!\\\\\\\\zuka... W cukierni na Dzikigass. - Symcha, czy wyscie czytali, co gadal w sejmie nllsz prezes od kola zydowskiego. p. Griinbaum? Ja to czytalem, Mojsze. No i co? To byl nietakt. Ten Griinbaum to on powinien zmienie stanowczo swoje nazwisko na Griinkopf, bo on ma naprawd calkiem zielono w glowie. * - Z faszyzm em we Wloszech to jest £le. Mussolini padnie. - Wy w to nie wierzcie, Jojne. Jeieli z faszyzmem Jest £Ie, to Mussolini uloiy si ze swojemi wierzycielami na SO procent i b dzie w dalszym ci gu interes prowlldzil. * - W Rosji gl6d. Glod czego? Gl6d chleba. No to co? Dla porzijdku tak musi bye. Bo Dajprzod b h yl l w Rosji glad krwi, z tego jest glad chleba, a z glodu c eba b dzie g16d cara. Konferencja w Londynie. F ran e j a. Czy Anglja si zgodzi, czy si nie zgodzi, ty niemcze dajno to zlotko, eo jest winien. Gd.ilak. Polak:..\' Gdansk. Ja ci ur gam. a ty nie. Czemu to? Pol\n',
 '1843.85753424658\t1843.86027394089\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tuderzyl glo- "\'II w\'czolo sleprgo, przcwrócili si oba, drugim razem\' wpadl na znakomilq ollobç i zaledwie znalazl r;posobnosó\' IIsullifvia si", na slroll{j. Przccbodzqc po mir$cie czçslo blqdzi, pyla 0 lIaz",isko ulic naslçpnic wchodzi do domu z którego wyszedl, zk\'ld Dagle wraca, sqdz,!c :ie pomylil siç znowu. Schodzqc z palaeu ijlolyka karet\\\\\\\\" przez pomylkç siada w lIiq jak w win. snll i wo:inica rusza, s<jdzqc :ie z rancm WI:3ca do domu. X. wyskakuje z kart\'ty, przeblega podwórze, wpada lIa schody, do przcdpo koju, pokojów i gabinelu, wszyslko z aj mn siç fallJilijncm lIic. nowrm, I\'OZ w,a a. SI", jak w. wlasnym domn. Tymczasem wlasclc\'elprzybywa X. ws\\\\\\\\aje dla p zyjçcia o, \\\\\\\\Vila i prtJ!oi siedzieé, sijdzqc, :ie do niego nale:iy czyflié hoo nory ospodarz -.: mówi, m. rzr, smieje siç.., gospodarz z dZlWIOJlY, nudzlC SIÇ 2aczYIHI1 X. l\'ówuiez nndzi siç, s1\\\\\\\\dzi: ze ma do clymel.ua z oatr tem, ktõry przecid odejdzit. r,zrka Jednak tv cierpliwosci tymczascID naddlOdzi wiet:zór, X. Itdwie daje przekonaé siC; 0 pomyJcc. Jllllvm razem X. odwiedza pewuQ dam a S1\\\\\\\\. dz é :ie sam jesl przyjmujqcym wizyllt, rozkìa\'d slç w fotelu i \\\\\\\\\\\\\\\\\'Cale,. opuscié go nie mysli; znaJduje wizyt damy nieco dlug\'!. czeL:a jeduak az wslanie i zosl?wi o sameg?,; g.dy jednak zbyt dlu o cukae musl, noc zhliza SIÇ, a kocbanemll X. glód dokuclaé zaczyna, p,\'osi damç lIa kolacy\'t. V;lIna smicje sir. lak !:/iISIJO i wrescie X. przychod1.il do zm \'slów. X. :ieoi siO rano, zapomlla 0 lem wieczorcOJ, w par\\\\\\\\, laL pózlliéj Iraei :iollr, znajduje siç, na jéj 4 , I pogrzeble, oazajull\'z gdy mu oloaJmUIJq, ie slól nakryly, pyla czy zona j/\'go juz goto\\\\\\\\\\\\\\\\\'a: X. wcbodzi do kosciola, a biorqc álepego slojqcego przy murze za Daczyuie z swiçcolI\'l wodll, wklada rc;k w jego usia; zdziwiony: ze Dic zywe rzeczy skarzq siç lIa jego nieuwagç; Iloslc;puie daléj,.. klçka na glowach modillcych, zamiast xi1!:iki do nabozelÍslwa dobywa z kiesuni paulofel, k lóry przez pomylk wzid z sob,!. IlInyll1 I\'azem graj,!c w. domino, prosi 0 szklaÍJk wody, lIa lIiego koleJ; porywa kostki do usl a szklankq wodyohIewa swego wspólgracza. IJ znajomycb plllje czçslo lIa luzko, a kapelusz \'ciska na ziemi, Slldz\'lC ze przeeiwnie ezyui. Czc;slo zapyluje 0 10 lub owo przcchodzlJcycb, i juz jest daleko, gdy ci mu odpowiadaj\'t. Pylasiç 0 zdl\'owie, a slysz,!c ze jesles slabym, mówi iz 10 cieszy go barrlzo. \\\\\\\\V towal\'zyslwie FZI\',l\'ywa. mow d.rugill zaczyna sam opowiada nlt kOI a,y, smll\'Je. SIÇ z tego, (\'0 111\\\\\\\\1 na mysl przyjd7.IC, sam sO le :OdpOW Dda, spicwa, gwiid:ie. prnw,ra a I .ns kana pIC? nagle wplaje ol-.rz)k POdZIWICllla, pozle\\\\\\\\1\'a I znowu mówié Zilczyna. Jádi jcs zapros\'tony na obi, d, 7,ews7.lJd dlleb gromadzi siç 113 jl\'go lalcrz,- pI\'awd8 :ie, ,!sia,dom z l:zyna þ bra ()waé lo:i sarno dZlrJe SIÇ z ,,,,lIt\'leaml I IIOZlt. mi, Magie X, porywlI \\\\\\\\Vazo \'I \')\':ike i. oblewa sic cal)\'. Zoakomily, sçdz"wy ."J\'Z dlllk 1\'-\':" 1a go 0 ztll\'owic, tnk, lak zdrow Jcstcw mOJa panienko, nasz X. odpowiada. PRZYJECIIALI DO KHAKOWA. Od dllia S do dma 9 Listopada, ,Cywióslii Zygmunt oh., Zaremhilla DOl\'ola 01>,.\n',
 "1907.75616438356\t1907.75890407788\tSPRAWOZDANIE STENOGRAFICZNE Z ROZPRAW GALICYJSKIEGO SEJMU KRAJOWEGO\tJBC1\tabo czerez arendu, abo czerez ustanowIenoho strilcia ? Pytaj u sia, szczo za riżnyeia taka straszna wprowadżena w zakoni, szczoby::ite teper aż tak daleko chotily ity, szczoby eliminuwaty cilkom tiji korystni prypysy 57-oho, kotryj może by buw naj bilszoj u zdo byczej u ciloho zakona 10weckoho Jesly Panowe wże w 57-mim w ustupi perszim uwalniajete cilkom wid wsiakoho obowiazku widszkodowania wlastytela samostijnoho prawa polowania za szkody, kotri roby t naj bilsze dyk, kotryj hoduj et sia preciń lysz na tych teryt rjach samostojatelnoho prawa polowania, jesly toj obowiazok peresuwajete w cilosty na toho arendatora, toho kolektywnoho prawa polowania, to pytaju sia, dlaczoho jeszcze choczete usunuty nawit' tuju dribnu widwiczalnist' toho wlastytela samostojatelnoho prawa polowania, de hoduj ut sia dyky w tych sluczajach, jesly czerez tych dykiw ne mohlo to polowanie buty wyarenduwane, bo nichto ne chotiw za nioho niczo daty. J esly opustyte taj prypys piBla wnesenia p. 1Y1ycielskoho a .l ak baczu z promowy p. Rupki prawycia wże hotowa cilkom toj prypys eliminuwaty, to pytaju sia, czy w zahali se kolektywne prawo polowania bude mohlo czerez koho nebud' wyarenduwane? J'I'1eni sia zdaj e, szczo tam, de sut' dyky, ne najde sia takyj, kotryjby chotiw takie polowanie kolektywne wziaty warendu, bo szczoż za iltteres bude dla nioho, j esly woźme to polowanie za kilka guldeniw, a bude musiw platyty tii kolosalni szkody, jaki dyky robi at w plodach zemelnych. Szczoż za interes bude dla takoho czolowika wziaty to polowanie i stiahnuty na sebe obmviazok platyty neraz i kilkasot. guldeniw za szkody, kotri ne zroby t zWlryna wychowana na .l eho terytOlji pol rwania, ale zwiryna toho wlastytela susldnoho polowania. Ja jeśm pewny .l szczo tohdy to prawo polowania, de nachodiat sia lisy, w katrych hoduj ut sia dJ:ky, .ne bude nihde wyarenduwane i pytaJ u Sla, chto bude tohdy platyty za tuj u szkodu, kotru ponese toj susidnyj wlastytel gruntiw, de jemu zwiryna z tych welykych rewiriw zroby t szkodu. Bude platyty chyba hromada. Otżez na hromadu. choczete perekynuty toj obowiazok, kotrYJ wlastywo leży t na tim kotryj dyky hoduje. Jabym skazaw, szczo toj nowYJ zakon, jesly skryslyte toj ustup druhy .l, bude hirszyj jak doteperisznyj, bo piśla doteperisznoho preciń bula możnist' tomu poszkodowa omu dijty swoho prawa, Jesly potrafyw dowesty, szczo susidnyj wlastytel samostojatelnoho prawa polowaniahoduje tiji dyky Nyni toho prawa bud e win wże pozbawlenyj, bo ne bude mih swojeji szkody dochodyty. Protyw hromady ni, bo nijakyj sud jemu ne pryznast', a arendara prawa polowania ne bucie, se znaczy t, toj bidny .l selanyn bude bezb9ronnyj suprotyw toho dykalVleni sia zdaj e, Panowe, szczo se buwl.Jy z vVaszoji storony krok duże ne politycznyj, jeslyby 'Vy toj druhy .l ustup paragrafu 57-oho chotily wyeliminuwaty. P. Mycieiski każe, szczo to buJe welykyj tiahar dla tych, kotri majut tiji welyki lisy, kotri tiji ctyky hociujut. Prawda, bude, jesly ony budut za szkody platyty, ale ony majut sposib toho dyka pozbuty sia, możut jeho nyszczyty, a pytaju sia, czy toj bidny .l chlop, kotryj maje kmmyk lisa pid pańskym lisom, de jemu\n",
 '1940.49453551913\t1940.49726772794\tGONIEC KRAKOWSKI\tJBC1\ti zapo,trzebow,arnie sUy nap dowej. 8 Zglosøem.ie mUisiÎ. byé ode.ßJ\'aIJ1e w dwóch egzenipl\'ai\'zaôh do peln,omocnika Ministr,a Roos\'zy dla spraw uzbrojenia i amunieji w General,nym G1\\\\\\\\bernat rstw1e. Krakau (Kraków), Plac Inwalidów 4, uajp6iniej pi tnastego dnia po wejSciu w zyci-è niniejs;z orozpo:rzq.dz,e:nia. 4 . 1 Obow,il1,:bek ,z,glas\'zania Di,e obejmuje prZedis1E:biOll\'stw Ko1ei Wschodltliiej, N-iemieckiej Poczty W,schodu i tych przedsiE}biorstw. które do dnia 30 ßzerwoa 1940 r. otrzYUl:ajliodpow-iednie zawi,adomienie Pelnomoonika dla srpraw U\'Zlbr,ojeindà i am1\\\\\\\\ni- <\\\\\\\\ji w Gener,alnYtIl Gubernatò,rstwie. \'Zbyi i wysylka maSìZYu narz c1zi,owych z nap dem, moohanic?lnym. d>ozwolone S1;j, wyll1,c.zniø Da pods,tawiie zwolenLa, pelnQ m,o a Miniiltr.a R:z;e:í1\':ZY, dia $\'pæaw u b:rç. jen,ia i amunieji w Geueralriym" Guberna.to!s,tawie. Przy wydawaniu decyzji 0 udmeleniu 6Izwo,leniawini,en por,ózuDiieé. sil\'l Z U1\'z dem dla pIa-un\' ezteroletniego, a 0 He <iliodm 0 maszyny narz dz,jowe prz\'eds1 biorstwa, z,arzl1/dz.a,ß!ego przaz powiernika, tak: e z Wfdzialem Powié\'rniczym dla Generalnego Gu bernatorstwa. ,,: "",\' \'.\'1\', ,\\\\\\\\;\',\'1)1" \' "\'\\\\\\\\ \'f: <- ,J,", :"...,. ",\'Ð, (1) Kto pl\'zek.Ì\'aoz,a przepisy piniejs!zego rozporz&dzenia htb usiluje je obejSé, podlega karze wd zienia i grzywny do ILÍeograniooouElj wysoko\'sci lub jednej z tY\'M. kar.. . (2) Oþok ka1\'Y, Qrzoo xno*na, gci ni ie P1\' dm,!!Qt6w. ,zwlt\\\\\\\\:lí8.Jly>oh karygodrnyw czy,nem,. ohoc:Îaz bynie \'!Ïa1etabi\' 4,0 srpraw,cyeJsliby sciganie lub aw\'yrokow,anie pewnej osoby bylo niewyko-nalne. w6wczaIS 0rzèc motua scil\'tgi ie samodzielnie, jezeli zae:hodzf\\\\\\\\ równiez inne dane. (8) Scoig,anie nastlWuje tylko na wniols,ek pelnomocnika Mipills,tra Rz,es<zy d,la 8tpl\'aW uzbrojenia i a1Il:unicji w Geill,er,alnym Gube!l\'natol\'iStwie. 7 Niniej!sze tozporzl\\\\\\\\d ønie WGhodzd W\' iycie !is dniexn oglo,szenta, Krabu Otraków), dnia 13øzei\'W\'ea 1940 r. Ganalr.lny Gubernator die okupowanYCh polsklch\' obsza!row :1J:gççt F ran k moCitlo, ie si zachwW." I bie kOJs,ztowno,sci, koHa, br.an:w:olety, o,þrE\\\\\\\\:02\\\\\\\\- OOOj_: .1. i ,ob...yl ,biol.t, Iw.,.. k;i. n)orØoion;., b.owili. n. wet JwICZYId, w Elzy. Urywa.nym z przer,azenia glosem, od- o\'bawie pJ;zed brutaln& r kl\'t bandyty... dychajM ciE:zko, s2;6PJ;1E:l M z02;yzni po,spiesznie wzi li przyktad :I. Pap,o... to Jest Jego glos:.. to on.. dam.\' N a rosnl1,Cl1, gQr kosztown08ci sypalY W; rozwartych 1!!7Je:ro:ko r, w ach S\'ta h si drog\'ocenne papi ro nice, sygn,e>t\'Y\' brytrz,eJ 7J/Wl.ask,owa. i. I1?-QwzyZUl. Jeden z p.lch 1antowe, dLamentowe. l"Ubin:ow,e\'i p,erlowß byl b>a,rezysty, QU zk1, w tw,arzy drUglego s\'Zpilki do bawatów, 7ìegarki, pieráßi\'e n 1e, plon y p08 p\'ne, fanaty(}zne oozy. lanoos:?;ki Trzecim by! wy:soki, sm lY mloc1ziøn.iec GrubåJs w U1;I!JSC:e zblLtyl si do ko tQw- W ooa akterys yoznym stroJ11. apaslza. \'Dos<Ji i przez kilk,a sekund ()Ibserwowal jø - R cte o gory, W!& s\'cy I Pr dko I Ws,zy- w zach wycte. scy pod sCl:an ! ., C . k ),.;. \'t Tlum W\' I>\\\\\\\\\'lIQ.ioe UoozYII siE! pod scÌl1Jlami. ,zlO\'Wle z PosEW.uym \\\\\\\\Vzro eI!l wYJt\\\\\\\\ Rozlegaly si MstÐryoz,ue. krzyki koblet. sk6rz l !1iu\'y wo k Z pod m 1\'fna;rJm. . Trzej uapastnicy byli uzòrn;"\'ni h". "!tZr- W teJ ChWll1 odezW!al Sl 6w wys,oki ane lufy rewolwerów grozUy ám.ieroi&, þasz:\' Zd,ejm\'owaé w,s,Zy,s tki,e kU.SZlIlW tiuseIl - Panowiø, dajcie mi aWI\\\\\\\\ b oñ, ja u. ,rozltJarlJ\'Ywal ba ",sty bandyta. widoc nie\' trzymam w s:zacJ;1n to iìz,anowne tOWItr25\'Y\'. he $,z>t tej 7iuohwálej sz.ajki. Klase je na stw\'o, a Wy tymooasOOn\n',
 '1927.20547945205\t1927.20821914637\tNOWY DZIENNIK\tJBC1\tJaworowskiego z przcbiegll obrad podkomisji, slowie oswiadczaj ze daIszy udzial ich w pra komisja uchwaIila dzial lIstawy, traktuia,cej 0 each komisji jest zupclnie bezceIowy j obciQ,7a regulacjj granic gmin miejskich z sa,siedlljqcemi icb odpowiedziaInosci za prac za któr odpo gminami wiejskiemi. -:iIi!üii-- - ,.,- ,- ---- -:\' 1>---\'- W _.1 ,1If" Przedstawiciele lewicy bior udzialw pracach komisJi kODstytucyjnoj (Telefonem od naszej!o koresponJenta1 Warszawa. (Sin) Jak juz donioslem wczorai, akcja marszalka Rataja, celem doprowadze.1ia do porozumineia w sprawie zmiany ordyr.acji yborczej dala pozytywny rezultat. Na dzisiej sum posiedzeniu komisH konstytllcyinei zjawi 1i si juZ przedstawiciele strolluictw lewico- ch. Na wst pie pos. ks. llkow zglosil ,rotest prze Ciw uchwalom, powzi tym przez komisj konstytucyjnq po secesji stronnictw Jewicy, Protest swôj opiera ks. I1kow na okolicznosci, ie :wedlug jego obliczeJÍ komplet komi\'5!i szwanko ,wal, gdyz zamiast przepisanej liczby 16 postÓw, bylo tylko 15, a ieden wpisal sic dwa ra- y. Przewodnicz cy pas. GlqbiÚski wyjasnH, fe obrady komisji po secesji lewicy byly zlIpetnie prawidlowe i odbyly si w przepisanym kom. pJecie. Na tern incydent zostal wyczerpany, poczeJ:1 komisja przystqpHa do uzupelnienia pod komisii, wybranej dla zmiany ordynacji wyborczej przez przedstawicieJi lewicy. Podkamisja, licza, ca pierwotnie 4 poslów, zostala rozszcrzor:a do liczby 11. Wchodzq do niej pos. KOHOpczyIÍski ZLN), CzapiIÍski (PPS), Polakiewicz (Str. Ch.), Bagi.áski (Wyzwolenie), Popiel (N. P. R.,), Chru cld (UkrJ i Schreiber (Kolo zyd.). Podkomisia IDa rozwaz:l\'é glównie sprawe ewclltualnego zmnJeiszenia liczby poslów i po drugie zabezpieczenia mnieJszo cl polskiej na kresach przed 3aw1cieJstwa w Sdmie. Po az.upe}njcuiu podkomisji, komisja przysta, pia do obrad uad projektem ustawy :) zgroma izelabcb, referowanym przez posla Klernika. PrQÏl:tlr;t rmrenta opjera si na dawnym proJekci. komisvillym z roku 1923 (LutoslawsJdcgo KonOPCZY1\\\\\\\\sldego) 1 usuwa te punkty sporne. re swoim czasic zatamowalv bielt ol:rad. komisji i nie dopuscily do uchwalenia projcktu. Przed dokonaniem wyboru podkomisJi posel Scbreiber (Kolo Zydowskie) zapytuie przewod niczqcego posla Glqbiñskiego, czy podkomisia ta zajmie si caloksztaltem ordynacji wyborczei. czy tez zabezpieczniem ma\'ndató\\\\\\\\V mniejszosci polsldei na kresach. W drugim wypadku wspólpraca przedstawicieli mnieiszosci narodo wych w podkomisii bylaby zbyteczna. Pos. Glqbiôski odpowiedziat, ie jakkolwiek w intencji jego lezy sprawa zabezpk::zenia mniejszosci polskiej na kresach, to jednak podkomisja zajmie sie wogóle sprawq zrniany ordynacjí wyborczej. Po otrzymaniu tego wyja- nienia posel Schreiber wyrazB zgod na wsta, pienie do tej podkomisji. Popoludniu odbylo sie posiedzenia podkomisji, na ktôrem pOS. Glqbiñski przedstawH projekt zmiany ordynacii wyborczei na kresach, proponujqc, aby na kresach utworzono wielkje okreg i wybocrze obejmuiqce w M2.lopolsce wschodniej zamiast 9 mandatów 5 mandatówna kresach wschodnich zamiast 7 mandatów 3 mandaty. W okregach kresowych mozna dopusciê do titworzenia zwiqzków list W\'.t\'borczych. Zabiera glos posel Schreiber, który uwataze polskiei mniejszosci na kresach llale y si reprezentacja, ale zqda tego samego dla innych mrfieiszosci, w pierwszym rzedzie dla mniejszo sci zydowskiej na calym obszarze Rzeczypospolitej. Mowca zqda rozszerzenia tych wszystkich zasad projektowanych. przez posla Oia.biflskiego na cale paflstwo. Posel Gla.biflski sprzeciwia sie wnlost<owi Schreibera, twierdza.c, e stanowiloby to przy wilej dla malych pãrtyj. Po krótkiej c1yskusji posiedzenie odroczono do jutra. -0- Nr. ? Przed wyborami d\n',
 '2013.9095890411\t2013.91232873541\tSĄD REJONOWY DLA WROCŁAWIA-ŚRÓDMIEŚCIA WE WROCŁAWIU X WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tzobowiązała się do ponoszenia obciążeń związanych z fikcyjną umową o pracę, tj. składek na ZUS i podatku dochodowego. Pozwana wyraziła zgodę. Strony podpisały pozorną umowę o pracę i zawarły umowę najmu, określając wysokość czynszu na poziomie 1.200 zł, a następnie 1.000 zł. Powódka we własnym zakresie oraz na własny koszt wyposażyła pomieszczenie najmowane od pozwanej. Za własne środki zakupiła meble, akcesoria kosmetyczne i kosmetyki. Za świadczone usługi powódka otrzymywała wynagrodzenie od klientek bezpośrednio do rąk własnych i nie przekazywała go pozwanej. Pozwana nie wypłacała powódce żadnego wynagrodzenia, bowiem umowa o pracę miała charakter pozorny. Między stronami nie istniał stosunek podległości służbowej, powódka przychodziła do gabinetu w dowolnym, dogodnym dla niej czasie, prowadziła własną działalność gospodarczą, samodzielnie decydowała o rodzaju usług i o strategiach marketingowych. Powódka dysponowała własnymi kluczami do gabinetu i przyjmowała klientki poza godzinami otwarcia gabinetu kosmetycznego pozwanej. Pomiędzy stronami z czasem zaczął narastać konflikt na tle kradzieży w studiu, pozwana przypuszczała, że są za nie odpowiedzialne klientki powódki. Powódka stała się nieuprzejma i wrogo nastawiona do pozwanej, w związku z czym pozwana podjęła decyzję o zakończeniu współpracy, a w konsekwencji wypowiedziała ustnie umowę najmu, a pozorną umowę o pracę rozwiązała za wypowiedzeniem. Powódka w dniu 8 listopada 2011 r. wyprowadziła się z gabinetu, zabierając jednocześnie wszystkie swoje rzeczy. Pozwana wyjaśniła, że prowadziła dokumentację osobową powódki wyłącznie z uwagi na konieczność zachowania pozorów stosunku pracy łączącego strony. Postanowieniem z 5 czerwca 2012 r. (k.93v) Sąd połączył sprawę o sygn. XP 408/12 do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą XP 105/12. Obie sprawy prowadzono dalej pod wspólną sygnaturą XP 105/12. W dalszych pismach procesowych i wystąpieniach strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie. Powódka konsekwentnie przeczyła temu, aby umowa o pracę miała charakter pozorny. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 15 stycznia 2009 r. O. Y. zawarła z J. Z. w formie pisemnej umowę o pracę na czas określony od 15 stycznia 2009 r. do 14 sierpnia 2009 r. Powódka zgodnie z treścią tej umowy miała pracować na stanowisku stylisty, w połowie wymiaru czasu pracy, za wynagrodzeniem 650 zł brutto miesięcznie. W dniu 15 maja 2009 r. strony podpisały aneks do tej umowy, wskazując że zawarta jest na okres do 14 lipca 2009 r. W dniu 3 czerwca 2009 r. strony podpisały kolejną umowę o pracę, w której ustaliły, że powódka zostanie zatrudniona na stanowisku stylisty przedłużania rzęs, w połowie wymiaru czasu pracy, za wynagrodzeniem 650 zł brutto miesięcznie. W umowie wskazano, że powódka jest zatrudniona na czas określony, nie wskazano jednak, na jaki okres. W dniu 1 grudnia 2009 r. strony podpisały aneks do umowy, wskazując, że powódka jest zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem 1.300 zł netto. W dniu 16 lipca 2010 r. strony podpisały następną umowę o pracę, w której wskazano, że powódka jest zatrudniana na czas określony od 16 lipca 2010 r. do 15 lipca 2011 r., na stanowisku stylisty przedłużania rzęs, w pełnym wymiarze czasu pracy. Strony ustaliły wysokość wynagrodzenia powódki na kwotę 1.300 zł netto miesięcznie. Umowa nie zawierała klauzuli wcześniejszego wypowiedzenia.\n',
 '2005.89589041096\t2005.89863010528\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ III\tSAOS\tszerszego bezprzymiotnikowego określenia ale nie ma podstaw do pomijania orzeczeń Sądu Najwyższego wskazujących, że w pojęciu „czynności zwykłych” związanych z prowadzeniem gospodarstwa rolnego, mieszczą się czynności niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania gospodarstwa rolnego, związane w tak ścisły sposób z gospodarowaniem, że bez nich gospodarstwo nie mogłoby funkcjonować prawidłowo (uzasadnienie uchwały z dnia 29 maja 1980 r., III UZP 2/80, OSNCP 1980 nr 11, poz. 208). Funkcjonalną wykładnię związku wypadku z wykonywaniem zwykłych czynności, Sąd Najwyższy stosował zatem, gdy zdarzenie nastąpiło w drodze z pola do domu, do magazynu, po zakup nawozów sztucznych, przy posługiwaniu się zwierzęciem gospodarskim lub domowym lub podczas rozbiórki domu należącego do gospodarstwa rolnego dla uzyskania pomieszczenia magazynowego na paszę (por. uchwałę z dnia 6 marca 1979 r., III UZP 1/79, OSNCP 1979 nr 7-8, poz. 145; uchwałę z dnia 6 czerwca 1979 r., III UZP 4/79, OSNCP 1979 nr 12, poz. 231; wyrok z dnia 3 czerwca 1981 r., III URN 21/81, OSNCP 1981 nr 12, poz. 245). Przyjmując w braku odmiennej regulacji podane wyżej znaczenie pojęć składających się na treść przepisu 9 ust. 2 rozporządzenia OC rolników, nie było podstaw do wyłączenia ochrony ubezpieczeniowej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez pozwanego, a podleganie również obowiązkowi ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych należy uznać za wynik nieprecyzyjnego unormowania poprawionego dopiero rozporządzeniem z 24 listopada 2000 r. Jak wyżej wspomniano, nowelizacja ta była konieczna ze względu na krzyżowanie się zakresów obydwu ubezpieczeń przy braku ustawowego zakazu podwójnego ubezpieczenia tego samego lub podobnego ryzyka (art. 8 ust. 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej). Należy zwrócić uwagę na to, że rozporządzenie zmieniające zawiera 2 ust. 1 regulujący uprawnienia do zwrotu składki przyznane rolnikom będącym posiadaczami pojazdów wolnobieżnych, którzy zawarli umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Gdyby zmiana rozporządzeń dokonana z dniem 15 grudnia 2000 r. polegała tylko na przeniesieniu obowiązku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone przez ruch pojazdów wolnobieżnych pozostający w zwiazku z prowadzeniem gospodarstwa rolnego, z ubezpieczenia rolników do ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych, przepis nie ograniczałby zakresu podmiotowego, do rolników „którzy zawarli umowę...”. Dlatego pozwany trafnie podnosił zarzut, że odpowiedzialność z tytułu wypadku jest objęta ochroną ubezpieczeniową OC rolników. Zasadność zarzutu kasacji nie prowadzi jednak w okolicznościach sprawy do uwzględnienia jej wniosków. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody powoduje, że poszkodowany uzyskuje roszczenie bezpośrednio do ubezpieczyciela (actio directa). W chwili wypadku podstawę odpowiedzialności ubezpieczyciela OC rolników w stosunku do powodowego Towarzystwa Ubezpieczeniowego tworzyły przepisy 29 ust. 1 rozp. OC posiadaczy pojazdów i 24 ust. 1 rozp. OC rolników, powtarzające unormowanie ustawowe zawarte w art. 8 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej sprawcy nie niweczyło jednak jego odpowiedzialności cywilnej i nie pozbawiało poszkodowanego roszczenia w stosunku do tej osoby, dopóki zobowiązanie sprawcy szkody nie wygasło np. wskutek spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela OC rolników. Wyrok oddalający powództwo do tego ubezpieczyciela nie mógł być jednak zaskarżony przez pozwanego G. C., stał się prawomocny i korzysta z powagi rzeczy osądzonej w stosunku między stroną powodową a pozwanym Zakładem, dlatego Sąd Okręgowy rozpoznawał sprawę na skutek apelacji pozwanego tylko między powodowym zakładem uprawnionym\n',
 "1822\t1822.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tiż Perta domaga się wynagrodzenia za uszkcdzcną łl itę, z powodu, iż statki palne Greckie .użyły bandery i paszportów Austryiackich. Dnia i3 Lipca (wyraża Gazeta Berlińska) o godzinie nstey w nocy, pelicyia uwięziła tu Xiążęcia Ludwika Kaunitz Rittberg, synowca sławnego pierwszego Ministra tfgoż nezwi.`ka za pane. wania Cesarzowty Maryi T.ressy, i oddeła go pod sąd kryminalny. JtŁt o?karżcny o dopuszczanie się gwałtów przeciwko różnym młodym osobom, z których iedna miała nawet umrzeć z iego powodu. Oddawna iuż unikano go we wszystkich towarzystwach za złe iego postępowanie i zupełną niedbałość o domowych inleressachi Dawniey iuż uwiadomiony taiemme o grożące'm niebezpieczeństwie nieroztropnie skarżył się w nieumiarkowanych wyrazach przed Minist:cm, Hrabią Se.dlnickim; oświadczył, iż wspólnie z nim chce tę rzecz po przyiacielsku ułatwić. Aresztowany podczas wieczerzy, odrzucił rozkaz, pozwslaiący mu necować w domu wsiadł natychmiast do naiętego poisz d u i zostoł zaprowadzony do policyi. Czyn ten względem Xiążęcia, będącego głową iedney zn4yiławnieyszych rodzin kraiowych, ozdobionego wielu orderami zagranicznemi pie-rwszey klassy, i na rozmaitych poselstwach reprezentującego Nayiaśnieyszą osobę Monarchy w Kopenhadze, Madrycie i Rzymie, iest pamiętnym dowodem sprawiedliwości rządu naszego. Cesarz Jmć zalecił, aby w tey mierze postąpiono podług całey surowości praw, która na podvbne zbrodnie iest bardzo wielką. Nadawanie wyższych stopni tak w woysku, iako też w cywilno ści, (pisze Gazeta Haniburgska) iest w^t zyman^ na rok ieden w Monarchii Austtyiackiey. B vk dochodów kraiowych na, rek 1821 ma bydź zastąpiony oszczędnością. Kassyer Deputacyi ustanowiorey do wy kupna i umorzeria papierów skarbowfdi, który niedawno utopił <ię Dunaiu, zrobił 368,ooo złotych Ryńskich braku w kassie, a tjlko 100,000 takichże złotych zostawił nuiątku. Urzędnik ten posiadał wielkie zaufanie; i niepodobna poiąc, ifckim sposobem `przy teraźnieyszem urządzeniu kasso= vve'm mógł stracić tuk znaczną ilość z powierzonych mu pieniędzy, aby tego nie postrzt-żono. PRUSST. Z Berlina 10 Sierpnia. Król Jmć wyiechał d. 6 b. m. z Połsdamu do Tep`itz. Dnia 20 z. m Królewic następca trenu dał w Malborgu obiad w nowym zamku. Według starożytnego zwyczaiu, pokazał się śpiewak z cytrą, a pieśń iego stosowała się do dawnego i teraźniejszego czasu, uwielbiaiąc dostoynego Gościa, i Nayiaśnieyszą Rodzinę iego; zakończył ten,i słowy: Niech zyie szczęśliwie N. Monarcha i Syn iego! Królewic nalał pułiar, a przed spełnieniem iego wyrzekł te pamiętne słowa Wszystko co iest wielkiejH i go dnem, niech tak powstanie, iak ta budowa! NIEMOT. Z Hamburga 7 Sierpnia. Kongres Monarchów (pisze dzisieysza Gazeta tutey?za) ma się rozpocząć d. 1 Października w VFerorde; pierwey iednak nastąpi przygotowawczy ziazd Ministrów gfebin^towycb. Słychać, iż Poseł Francuzki przy dworze Petei sburgskim uda ^ię za N. Cesarzem Rossyyskim. 'ANGLIIA. Z Londynu 3i Lipca. Gazeta Ministeryialna tuteysza Kuryier umieściła co następuie: „ Re wolucyoniści w Madrycie wiedzą, iaką lud Hiszpański przywięzuie ważność d^ osobistego bezpieczeństwa Monarchy swego; w mowach i oświadczeniach swoich usiłuią dowieść, iż Król Jnić iest równie bezpiecznym wpośród woyska rew olucyynego, iak wpośród wiemey gwardyi swoiey. Tak mówili także Jakobini d. 10 Sierpnia 1792. Wyznać wypada, iż buntownicy_Hiszpańscy, trzymaiąc w ręku owczasowego Monitora Francuzkiego, coraz ddley postęf uią, i dokładnie wszystkie kł?mstwa i gwałty Bezkeszulników naśladuią. Gdyr nieszczęśliwy Ludwik\n",
 '1891.74794520548\t1891.7506848998\tPOSTĘP\tWBC\tciotki żoninśj stoją w tej chwili świetnie. Co prawda, był to pierwszy podarunek jaki w życiu zrobił staruszce. W innej stronie tego samego cyrkułu mieszkał drugi dobrodziej Zakuty, pan TOTa3r, który bohaterowi naszemu, w razie gwałtownej potrzeby pożyczał po kilkanaście rubli na skromne procenta. Ponieważ Flawian pragnął rozszerzyć to źródło kredytu, zaniósł więc i panu Tomaszowi dwie butelki wina. Gdy wszedł do mieszkania, znalazł starego jegomości przy spirytusowej maszynce, w której "dobrodziej" gotował sobie ziółka. Witam pana radcę! zawołał Flawian. (W mieścia naszem każdy łysy ma prawo do tytułu radcy). J ak się pan radca miewa ?.. Zle! źle L.. odparł Tomasz, nie wstając z krzesła. Znowu miałem żółciowy atak... Wyobraź sobie, że moja, ta głupia, bo już inaczej powiedzieć nie mogę, Janowa wyrzuciła mi jeden pantofel na śmiecie !.. Łotr baba!... Ale ja tu na pocieszenie przyniosłem panu radcy dwie butelki wina. Panie., nasz dyrektor mi je podarował, a za kilka... kilka tygodni chce mnie zrobić swoim sekretarzem. Mó- ł " WI mI to wozny .... wieczorem odbędzie się walne zebranie półroczne w lokalu posiedzeń. O liczny udział się uprasz >, Zarząd Towarzystwa Przemysłowców Polskich w Kępnie. z Przemysłowców. Towarzystwa Młodych W ubiegły poniedziałek odbyło się posiedzedzenie Towarzystwa Młodych Przemysłowców. Na tern posiedzeniu wygłosił odczyt i p. J. A. N aw r o w s k i na temat: "Polonia", obraz malarza p. Styki ze Lwowa. Ponieważ o tym obrazie, który był w Poznaniu przez kilka tygodni wystawiony na sali Bazarowej, nie umieściliśmy w piśmie nasze m szerszej wzmiaiiki, przeto dzisiaj podamy w streszczeniu znakomity odczyt wygłoszony w powyższem To warzystwie. Pan N awrowski za Kornelem Ujeskim przytacza na wstępie oceny obrazu co następuje: "Wszystko tam jest co boli i koi, co ożywia i rozpłomienia. Potrzebaby grubej książki, mistrzowską ręką napisanej, aby dodać do tego obrazu, co malarz je lnem słowem swego płótna wypowiedział, nie trzeba też dołączać żadnego komentarza. Do żywej duszy polskiej on sam tak przemówi jasno i wrażliwie, jak żadne inne słowo, a kto martwo patrzeć, będzie na ten obraz, tego już nic więcej . ." nIe ozywl. N astępoie objaśnia prelegent znaczenie pojedynczych usób i całości obrazu. Gdy staniesz przed tą wielka malaturą uderza się na wzgórzu omdlała niewieścia postać, przykuta do głazu, która wyobraża nieszczęśliwą Polskę. W koło niej pełno niezliczonych ciał pomordowanych, którzy w straszliwych walkach zginęli za wolność świętą. Nieco niżej stoją trzy pieńki, to trzy części pedzielonej ziemi naszej. Na jednym z pieńków czarny kruk drapieżny oznacza zapewne nieprzyjaciół. W środku obrazu skupiają się mężowie, którzy swą pierś nadstawiali za życie tej nieszczęśliwej matki. Tam ujrzysz Kościuszkę, Pułaskiego, księcia Poniatowskiego. Dąbrowskiego i wielu innych bohaterów eręża. Ksiądz Marek klęczy przed nimi błagając Boga o powodzenie świętej sprawy. Opodal Kościuszki stoi lud polski w strojach krakowskich, gotowy do boju i prosi naczelnika, aby mu przodował, a wódz pokazując na postać u góry s ablę opuścił, chcąc niejako przez to wyrazić, ze za pomocą pracy uwolnimy naszą matkę z niewoli. Po prawej stronie obrazu stoją wszyscy znaczniejsi z końca przeszłego i tego stulecia\n',
 '1982\t1982.99999996829\tSOLIDARNI\tWirtCzytBib\tterrorystycznej. PRZESTRZEGAMY WAS”PRZED TEGO TY?U INICJATYWAMIŚ Ogólnopolska,organizacja zbrojnailpodobnie "ak walki u— ~1iczne, potrzebna jest wyłądżniszB i props” zie do trzymani ? szachu”: strachu ludzi służących władzy ron_do e iminowania najaktywniejszach jid— nostek ze środowisk młodzieżowyma Organizacja taka, o hierarchicznej strun~ turze 1 anonimowych założyciela.h jest niezwykle yatwa do infiltrowania i Ę manipulowania. Niejedną taką orjanizację założyła carska Ochrana. Młodziozyą która chce działać, doradzamy o-ganizowanie sięna zasadzie KOS—ów czyli w oparciu o niewielkie grupy przyjaciół oraz podejmowania konkretnych działań w społecznym ruchu oporu. Piszcie, drukujcie, kOIp—rtnzcie””:ńeaię plakaty malujcie hasła i kotwice, nagravajcie.kasety,-fotografujciŚ7troegrągcwujg;„ konfidentów we własnym środowiułu, róbcie psikusy kolaborantom, organaagqa cie w prywatnych mieszkaniach ijne_nanczanis i imprezy artystyczne, ale mapomnijcie o organizacji zbrojnaj, a nawet weżcie pod obserwacjęljej organi„ zatorow. Pamiętajcie. że nasz ;ozeciwnik jest bezwzględny i okrut ”, o czym? przekonaliście się już na własnej skórze, a jego zaplecze stanowi n \'oot ż„ niejsza armia świata i policja taka sama. Stenami przeciw czołgom nie %» gracie, najwyżej zginiecie ku chwale ojczyzny. Nie tędy droga? dotychezk_ sowych polskich zryWach ginęła Lubnemigrowała elita społeczeństwa i spraw_ i sprawa polska musiała czekać do następnego pokolenia. Nasze pokolenie og: powiedziało na 15.12 elastyczną konfrontacją i dzięki temu po kilku zaledwk miesiącach stanu wojennego jeszośmy z powrotem zdolni do działania. I moni todą wygramy! Jest ona żmudna i wyczerpująca, ale jedynie skutevzna. ? starą ciu czołowym zawsze nas zgniotą swoimi czołgami i dlatego usiłują nas do tea go sprowokować. Wobec powszechnego oporu i powszechnej odmowy są bezradni; Potrzebna jest nam wytrwałość, świadomość celu i sprawność organizacyjną-- a więc cnoty które będą na wagą złota także W_wolnej Polsce. O nie dbajc ~” przygotowu\'cie się do normalnego życiao Na koniec dedykujemy Wam dewizę EE "Solidarności": ODTAŻNIE ALE Z łOZWAGA"o 9 NRD Policja aresztowała 30 robaników polskich pracujących tutaj za znale-; EIEhie u nich ulotki 4 z nich dostało wyroki w wysokości one lat. ; życig1gQĘO_i_WgQĘya Funkconariusz ZOMO Druś został skazany na.f rok wien ziemia za niewykonanie rozkazu v czasie akcji Kopalnię "WUJEK". Konwoju~ jąc_schwytanych órników zezwiiił im na uciecśęźo J&iejLJQuugz z DT ,który 3 maja zainscenizował "palenie flagi przez elementy kontrrewolucyjne" został podczas tej "pracy" sfilmowany przez francuską ał gencję. Otrzymał partyjną naguny, a odpowiedni raport dotarł doAKiszczaka.3 gpargtgzycy ĘZER_usunięci ze ntanowisk wracają. Ostatnio 7_takich otrzymały członkostwo. Jest wśród nich I sekr. z Lublina Kozdra, który wyleciał zaapyi "siadanie wielkich terenów łowieckich. Mianowany został dyrektorem RSW Fraseka Ojłdawno w tramwajach i w kolejkach ludzie dósadnie oceniali ten reżim.M6wi li bez osłonek: W olsce teraz rządzi k...wa i złodziej. Niestety ten głos ludu 365% trafny. o tamtych dwóch jeszcze trzeba dodać łapówkarzao Z niga 3223.15_l;pga_rgdzi_o_miodzieżyz Chce, żeby jąxnłodzi poparli. Wystar: Bik LĄÓNa wyda rozkaz. Ma wzorce w Kociołku, Szydlaku,\'Kruczku, Maćku z Radi: komitetu, Tyrańskim. Młodzi postarają sięi żeby Polska kyła Polska, a\'niE-LAJ warkiem partiie W dniu 21 iipga zbiera się "stjm". Tp sejm Gierka, Wrze 1 są internowani.Społeczeństwo utrzymuje kilka setek d gospodarki, w których brakuje rąk do pracy. Jakaś Praca, zhmu nie potrzebaNie więcej niż do klaskania.€Dam Oh zatr MKP NSZZ "S Rzykasldaroszewiczas .Ozjadpw. Są gałęzi: .zy_której\n',
 '1923.71780821918\t1923.7205479135\tGŁOS POMORSKI\tJBC1\t,Adminlstracia pisuta tt8szego p\'r yj .,. \'Wi m-"tykuJíacih nQtatlmch pr:zJelbija sÎiI; jedeD 2;asac1nkZY ton .mui.c w ystk e oiiary .ten eel. .\', .. :te pOZ8r ,wzni l8i r ka zbrodnicza, i ze nie jest w luczon . ,,PieIgr.zym snuJe ,ro w.a.zall1.a na ten: at pr czY\'rl1 poza\'l\' u fJê J)IOlslæ padl\'a ofiar akcj1 terrorysty\'czn,ei. r wY\'nildeJ stad szk morakIeJ f matenahrej dta S1\'I\'åfeczoo OalZelfa Od\'alÍska: 0 prz:y!czynach paz-atu tak pisze: stwa pOlSildego: .. .. . I . I "\'""\'" \'io dt .. k Jest prawdopodobne. ze ocleø zostal podtoZOny. Odzle i sk d powsta vu.",ar. LtO 0 pomru Juz son- Wybnchl ón naip.rzód w; roidku g\'mJaiOhu, gdzfe bylo statowano. P stal v: szatni n d scen e iØow ei najwi cej rzeczy latwo palnycb. :Q1\'1az. po Pfzedstawiel11u; przy tel sposObllQ Cl dradzlt.- Straty s òlbrzymie, oblicZOOét Je na miliardy marekby. S\'W d wszelkl zarodek tJ cego sl!: ognra. Wobec Dotldlwsza iest \'stratakulturalneJ placówki jalí stanot gO milnowon. naslIwa .sl.o pOdejrzen e..:z oglelÍ. mu- wH na Pom rzll \'teatr w ûrudzi dzu. slat b é p diozoilY. ! O.pm. a, Iudu loSI. IZ_ s antaz ten "Dziennik Starogardzki" przynosi dalsze szczegMy pOoza:rll popelndi pl.]wdopodomue N,emcy, !:J,ko akt emsty za teatru naszegOo: mknl!:cie Deutschtumsbundu. W edlug zez alí dozorcy tealralnego i buietowej w Niszcz c polsk placówk kulturalllll chdeli wzi1!é gmach tym znaidui ceJ si(;1 restauracjl trzech m zczyzl1 i re anz. Vox populi. vox i. dÌ\'ozol1e z ca! ene okoro odz12 w nocy\' uCiekalo przez ogród. poncJi gilt sled\'ztwoze strony POhCJi wYJ<lsni Z3.pewne w na (- sledcze zllane Sl!. dzis juz daIsze \\\\\\\\\\\\\\\\zczególy przemawiakrãtszym czasie, to byl s mwc?. Wysokie l1,agfody jiJ za tem; ze pozar wzniecit. a r ka q;brodnlczâze strony spolecz mstwa I mi\'asta Jllz s wyznaczone za Straty poniesH opr6cz miasta wtasciciel restauracil wykrycie zloczyncy. t.e<ntraInej p Antkowski oraz artysci m. i. dyrektor I1l1\'Y- Upra:wnieni,a gminy do przej cja "Gðme.i:nde-Haus" (Do- niewicz.\' mu gminnego) I, 0 a\'z. Od", taok uzasadnia: W ostatniej chwili powst. .la mysl, aby t air nl\'Ùníesê S p rawl odbudow y TeatruG rudli dlkiøne do pi knego "damu gminn,ego", do którego roiicisobie If "S prawo gmirra ewangdlcka. twierdzllC, iz jest z1! jdowany I tyl!w jej d\'atkaml. Rzecz ma sl iedlHkow\'oz podobno inaczej dary plYll t,y nañ z c:delP miasta -wobec tego Itst j,-go wlasnoSci Sprawa zostanie rozstrzygnl!:tll. W kOoftcu wspomniany org.an nawoluje: r- -- --.-\'" Grudzi dz, 19 wrzesnia. "Popierajmy te,atr "Odb.udowujmy teatr! oto hasfo praktyeznego ob wifìZku dnia dla GrudJziq,dza i jego obywatCli oraz obyw teli najbliiszej oko1ícyf . 1I----" ......&._._---=- v.,l- 1M\'1 _ Kornel ()jeJski. (W set n q, rOo c z n i c tIr 0 d z in.) ,-OstatÌlÏ!m z wielkkh poetów doby romantyzmu poIskiego, jego "epÎlgOonem" byl Komel U j e j s k\'i. Uczuciem i polotem szczercgo natchnlenia jeszcze dzis sll,rawia poezjq Ujejslde?;o.wielkie wrazEinie a w dOobie \'h\'ajgor tszej pracy konsP\'jracyjnej gdzies mi dzy r iJem 40 a 63.wiersze jego tworzone rytmem gorqCZkowych p\'rzezyé, wiliUy taranami niemal pr,oroczych :>tów w spÓIezesnych. .... Nie czas by to mysleé .0\n',
 '1937.87671232877\t1937.87945202308\tNOWY DZIENNIK\tJBC1\tdZlÌwnej kobiecie mówi obecnie caly Londyn z powodu ukaiZania s.i pierwszcgo tomu jej autobioßlI"afii, Aimee Crocker Ashe Gilli>ng Courand Mirkånoro Golicyna lic.zy 66 lat, lecz nie l11a weale ch ci pote aé s.i z zyciem. Przeciwnie za mierza za trzydzieSci lat wydaé dru i tom swaLch pamiçtników, zawierajqcy opis przeiyé w tym 0kresie, . .- wicehróla A.bisynii W najblizszym czasie mianowany ma byé na miejsce wicekróla Etiopii marsz. Grazianiego ksill t; Aosty, czlonek rodziny panu_ jllcej, do".ódca trze dej brygady 10tnìezéj\\\\\\\\ .. Jak wiadomo, þierwszym wicekróIem Etio pii mianowany byl zdobywca Addis-Abeby, marsz. Badoglio, który niebawem powrócil na stanowisko szefa sztahu gJównego. Nastt;p jego byl obecny wicekról Etiopii marsz. Graziani. Ks. Aosty Mars::, Graziani Esloñshi minisler Seller w Krahowie Kraków, 17. 11. Dzis rano pocil!giem war- SEKRETARKA IZADORY DUNCAN szawskim przybyl do Krakowa minister gospo- . .. darki narodowej republiki estolÍskiej Karol Lola IÜncl byla rówmez sekrelark1! 1 pobUa na- SeIter z malzonk:l i minister przemyslu i hau_ vet rekord po.d t wg C2d m b :};C sc.krela, kq ró dIu pan Romar. z malzonk Ministrom towa znych zna.komlt05Cd w p1QCIU kr . aJach. O stal:n l 10 la b \'s! rz y s zy P an Au g ust Merits P rczes lzb y estolÍsko- I d D .. P t w \'mlaa so Ie I za ry une n. JeJ m za. .ara a) .. polskiej w Tallinie, pan Uuemaa naczelnik wy WZa ]en lULe Inillosc za P osredmctwem sc.kr el ark I ; d 1-.. . t t d k d , ,. .. I Zla u w mlms ers \'....Ie gospo ar \'I naro oweJ gd \'z me rozumlClI !il Kazde mówilo mnym Jçz .. I Idem. I Ojciec LoU Kinel zajmowal w Petersburgu wyso- P · b kie starnowisko. Pl\'zeiyla tam o.kiT()JIIlooci rewolucji orachunk. oso ,s\'e Widziala ucieoz.k Ki eñskiego w a.1Jcie z amery- mif:dz y Li\'winami kañsk:t, nagq. Uciek1a sarna za falszywym paslJpor_ tern. W Wa,rszawie mstala tclefonÍiStk NéllShlchala Wilno, 17. 11. Byly czlonek Litewskiego siQ tam równiÍez wslirzqsajqcych O\'pOWliadañ amro-y_ Komitetu Narodowego w Wilnie, Ka7.Ímiel1z kanskiej mLsji 0 n dizy, ja:ka zapanowala w spusto- \\\\\\\\Velecki spoliczkowal na ulicy pr zesa ego Koszooej przez wojn Polsce. mitetu, Konstantego Staszy a,. kt?ry. medawno Zamiesk:ala na&tfi:!prue w Berlinic, gd,1JÍc zostala zostal skazany Iia 1 rok wlçzlema I 10.000 zl. sekrctarkq pewnego amerykaflskJiego pisana. Po_ grzywnybory otrzymywala nie w dolarach, looz w markach Zajscie bylo echem procesu Staszysa. WeIecktÓTe i\'ll!lacja pozhaiWila. W\'5Ize1k.iej wartoSci. Po,ma ki uczul siç dotkniçty wypowiedzian:} w slldzie la. pó:hniej przypadJdem Izador Duncan i dopomo opinill Staszyca 0 jego liscie otwartym, krytygla jej do zysk:mia wmjemI1O\'åci pocty Jes.ienina. kujllcym dzialaInosé prezesa Litewskiego Ko_ OstaJlirJm et:aa>em kariery Loll Kinel bylo HoIly- mitetu Narodowego. Estonii, posel estolÍsld w Warszawie Markos oraz wyzsi urzçdnicy Ministerstwa przemyslu i Handlu i dwaj dziennikarze estonscyo godzinie 9 ranG w piçknie przystrojonej zielenill i t1agami sali recepcyjnej, przywitali gosci wojewoda dr. Tyminski w towarz \'stwie sekret:irza Chodakowskiego i starosty grodzkiego mgr. \\\\\\\\Volanieckiego, konsula cstoÚskiego w Krakowie p. Boehma, prezydenta dr. KapHckiego,\n',
 '2010.4\t2010.40273969432\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tzawiadomił o tym fakcie wnoszącego odwołanie wykonawcę. Odwołujący, faktycznie nie tylko nie zgodził się na poprawienie omyłek, [co zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 7 zmusza Zamawiającego do odrzucenia oferty] a nawet w swych wyjaśnieniach potwierdził, że w ofercie są błędy w obliczeniu ceny. Błąd w obliczeniu ceny wynika z braku uwzględnienia w złożonej ofercie całej, istotnej branży sanitarnej (bufet). Taka sytuacja zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 6 ustawy także zmusza Zamawiającego do odrzucenia oferty. Krajowa Izba Odwoławcza, uwzględniając dokumentację z przedmiotowego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, w tym w szczególności postanowienia SIWZ wraz z załącznikami, złożone oferty, jak również biorąc pod uwagę oświadczenia i stanowiska Stron oraz Przystępującego złożone podczas rozprawy, ustaliła i zważyła co następuje: Izba rozpoznała łącznie odwołania na podstawie zarządzenia Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 21 maja 2010 r., wydanego w tym przedmiocie. Izba stwierdziła, że do tego postępowania mają zastosowanie przepisy ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych [dalej ustawa pZP] ze zmianą wynikającą z ustawy z dnia 5 listopada 2009 r. o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. nr 206, poz.1591). KIO ustaliła, iż przedmiotem zamówienia są roboty budowlane, a wartość zamówienia ustalona została na kwotę 2.825.0403,67 zł, co stanowi równowartość kwoty 728.741,49 euro. Zatem do tego postępowania ma zastosowanie przepis art. 184 ust.1a ustawy PZP, w myśl którego w postępowaniu o wartości mniejszej niż kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust.8 ustawy PZP [tak jak w niniejszej sprawie] odwołanie przysługuje wyłącznie od rozstrzygnięcia protestu dotyczącego: (1) wyboru trybu negocjacji bez ogłoszenia, zamówienia z wolnej ręki i zapytania o cenę, (2) opisu sposobu oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu, (3) wykluczenia wykonawcy z postępowania o udzielenie zamówienia, oraz (4) odrzucenia oferty. Zgodnie z 1 rozporządzenia z dnia 23 grudnia 2009 r. w sprawie kwot wartości zamówień oraz konkursów, od których jest uzależniony obowiązek przekazywania ogłoszeń Urzędowi Oficjalnych Publikacji wspólnot Europejskich (Dz. U. nr 224, poz.1795) dla robót budowlanych wartość zamówienia [o której stanowi art. 11 ust.8 ustawy PZP]- określona została na kwotę 4.845.000 euro. Wobec powyższych ustaleń oraz uwzględniając treść wniesionych odwołań, Izba stwierdziła, że podlegają rozpatrzeniu przez KIO, w następującym zakresie: 1) odwołanie o sygnaturze KIO/UZP 925/10 tylko w zakresie zarzutów dotyczących odrzucenia oferty Odwołującego na podstawie art. 89 ust. 1 pkt. 5 ustawy PZP; 2) odwołanie o sygnaturze KIO/UZP 926/10 tylko co do zarzutów dotyczących odrzucenia oferty Odwołującego na podstawie art. 89 ust. 1 pkt. 2 i 7 ustawy PZP. Krajowa Izba Odwoławcza rozpatrując zarzuty podniesione w odwołaniach, w granicach powyżej podanych, na podstawie powiadomienia zawartego w piśmie z dnia 26 kwietnia 2010 r. o wyniku przetargu nieograniczonego ustaliła, co następuje: 1. wykonawca KMC Administrator Nieruchomości i Inwestycje sp. z o.o. oraz Przedsiębiorstwo Usług Specjalistycznych SPADOCHRONIARZ Waldemar Piotrowski z Piły został wykluczony z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na podstawie art.24 ust.2 pkt 2 ustawy PZP, albowiem zdaniem Zamawiającego nie przedłużył okresu związania ofertą; 2. oferta wykonawcy Przedsiębiorstwo Robót Instalacyjno-Budowlanych GOBUD Tadeusz Kot\n',
 '1957.35616438356\t1957.35890407788\tZWIĄZKOWIEC\tZwiazkowiec\tmmama-~ sie ”swoja meufnoema twardoscią charakteru, „ne takze sxjrstę+~ mat|c7nosc13 i |||tr||ałosua .w pracy—od. ~inn|cl| rodakow- \'_lle =odzxedziczone po przodkath __c”e\'~_\' zone zostaly dci” eby” „charakteru |||Vidac7|naja \'sie .|\'|- uzxs|ejszym pokolemu Wil, n\'ian Zamkmem |_| sobie prace-\' wici zazwyczaj \'i spokopu miesz.-\' kańcy Wilna. twoi-7 rza” odwolowana barieiami „przesz łoś\'ci\' grupe któ—_ przelamac by ser\'ca Jednak” :\'.dost\'a\'ć „się do ich ĄZKOWlEC" Młp.! (ll-y) Robota, ..\'.l\' —--\' *337 poczatki mega ja cza; noc przed. pogrzebem pasmem—- if\'łja modłom i śpiewom” za ”duszę zmarłego Ten obrzęd camnocę \'.ne\'j- modIitwy zwie,- sie..w-.-Wilnle.f1 ..|\'_.us\'tn\'ą.~ noc\'ą\'f\'. Szkoda? \'że. dziś zamknał inny miot—zaj ”pogrze-bo _ prz eszło _200 rodzm___, niej powszechnym z- okazjl kaz- f wy |_. .-\',||7_|Iie\'.\'.. który był daw-\' dego pogrzebu ”skie wesela.. Dawniej uroczystoś Ł\'ci neqclne „w dOmu rodziców; .źpannV\'mlodej, „trwaly aż, trzy dni. Lxczme zebrani goście Sutol sobie podjadali przepijali wy"iglasz\'ali mowy; śpiewali okazyjne] pmsenlu i mnożyli Najwazmej fj\'szą czjeścia urocnstosm był. \'t.\'zw.\'~ czep|ec Glowna osobą |e\'j ce iem-(mii weselnej bjłai- .panna młoda któxej umczvścxe przy :\'nionach\' i śpiewach speCjaInvch zdejmowana -\'we.lon przyjmujm \' ja do”, Stanu zamęznvch Zebrano „pOdCst -_|ej ceremonn Kólellitz\'łx staw/VI.: nowozencom na domo „we ||”fvdatk\'i w pozmejszvm zyciu.”.- Dzis wesela, ogramczają sie ”do przeżywała w cia lnia 23 wuytacje bxskuple \'-Ż\'d„\'(\' Bogate lmdł\'CVlmL sa w\'i\'le\'xląf\'f\' \'.Nic- m;.-. wprost porównama _t_V\'_\'|n.\'- co bylo pi\'zed laty ~Dzisi\'e\'jz\'4” . Isze farmv aczkolmek \'d\'alej kia- Jak wykazu; ;ks\'l\'ę ...o... metryki kroniki. -oarafxa lino”- Elli swego winie— dnia 8 maja 1949 r. Pxerwszą ”wizytacje. odbył lcs- bp\'_ T. Dubamel z Ottawy.; wf \'dn\'iu 8 lutego .wnno Paralia I\'i\'c\'z\' " UWAGI KONCOWE\' niosło się- w „ostatnich czasach nnemstcńsą _w pełm wykorzysta.ne.- ”zabudowane: Zamieszkane znane" w. mększosm domki $aprawdzxwą ozdobą Sielsktego zycia\'. Maszyny rolmtze..samochody i. inne narzędzia teChnlk\'i. w .p\'cl\'ni przyszłv\'z pomoc-ą." \'.Zwię\'k- szył się stan posmdama inwo\'nta-l ~\' rza żyu\'eg\'oz\' i martwego na far-|_ mach, podmosła _si stopa. wom-. Wa nneszkancow owstaly"... na-I wei drobne" ośrodki przemyslowe ||" formie "tartaków i dorziźnyćhl varsztatow m(chamcznjch Sa i. ”LiLl Lini-\' ? u;91\'-l\'rxlhn-\'|ł\' y__.-. ekolog. ". \':1300- dusz a; cyfra” \'t_a obejmuje -- \'|cxe gospodarcze Wi\'l\'na\' pod-" -" |. \'. i . _, |” <:. ;. -\' cnouoo\'v\' wewnanzns unii-~ ._~-\':- ciecz. komece wanahvcznl, «_. "~ \'\' emma). codziennie. .. \'|od2dołpopołlod6tloiwtoc hid AIR?” „zac QUEEN st w.; rokou\'ro\' .,.-||; -\'.-_\'I\'ol L\'Ę- A 1613 ] „__. "W? »? - ”est.?- Ja?; Leslie SIMON Speculum chorób skórnych ."i wenerycxnych .przjjmujc od lo:-12 i:! (\'"d\' \'3—\'—\'7\' oraz po- uprmdnhn teletonlcz- ”\' " nym- porozumieniu. 288- ST. „\'.CLAIR\' AVE. WEST (blisko” (||)an Rofl.. .Telo\'ton\' WA\' \'! 46634" |, WA 2\'ę80\'lś\' ”i"-”TORONTO"ONT. „___ _. P; roczusżege :.va olską\'na czele.”. . i\'m-śe. "||-\'” „\'C\'Ę\'LE _I-\' ZADANIA EMIGRACJI POLITYCZNEJ terenie. między narodow7|m a szcze-. \'łv ograniczeniom, «\'ilc\'cz przeciwnie nakladaja obomazek zd||0jen|a |||-\' działaniu. Dz|alalnosc emlgracp pohtvcznej dzie\' do uzupełmema ostatnich 0- -.s|agn|(( narodu polskiego w jego \'bohatersklej i odosobnione, \'walce\' Iz- imperial|zmem sow1eck1m i ko- ”munizmem ”przez: w- ramach własnych \'7\'.\'\'\'2 \'U7_|\'r|ia wszelklch wplywow dla. wyjednani\'a\'j na_-\'. ”Zac\'hodZie rzeczy- \'-wis„tej pomocy gospodarczej ".3 Wszczęcie natychm|astowej1i "nia i chód. gramc na Odrze i vae _L\'u-\n',
 '1892.45628415301\t1892.45901636182\tNOWA REFORMA\tJBC1\tA. Nr. 137. 5 ... j . \'e W. KrzYsztofowicz W. Krzysztofowicz W. KrzYsztofowicz W. Krzysztofowicz Kraków Kraków Kraków Krakôw Rynek, Linia A-B, 3\'1, I Rynek, Linia A-B, 37, 1lynek, Li1tia A-IJ, ,17, I Rynek, Linia A-B, 3\'1, poleca I polcca poleca poleca Restitutions fluit dla koni. I Lakier "Giraoe a Harnais". I Plyty asbestowe. Lakiery do obuwia i skór. ! Farùy do Dodló[, oloino i laki ry.1 Ghodniki: coral, kokos. i SZDH[Ht. Proszek korneyburgski. I Mydto do siodet. Sznury asbestowe. Wazelina" w pudetk. I Masa woskowa do froterowa. ! Ptachty nieprzelll. na WOlf. Wiaderka konopne. Pasta do czyszczenia metali. \'Konopie czyszczone i kfaki. zólta iCZHfna dokaraÙlll. Wosk pszczelny i biaty. Latarnie stajenne i Dospodarlorzebfa i szczotki do koni. \'Pomada do czysz. mosiQdzu. Kwasy: siarczany, soluy, salotrz. Gzernidfo do but. i rzemieni. i Terpentyna do zapraw. Szlauchy oumowe i parciane. Szczotki do rnycia powozñw. Swiece powozowe i stotowe. \'I tój i wszelkie inne ttuszcze. Pasy do maszyn i transmisyi. 1 Szczotki do froterowania. I Ptyty i sznury gurnowe. Skórki irchowe i OQbki. I Papier i pfótno szmirolowe. I Oliwy: nicoiska, rZ8Dak. i kankaz. Rzemyki do szycia i nity. Szczotki do zamiatania. I Mfynki do tarcia farb. Zam6wienia poeztowe za.atwia siç odwrotnle. Cenniki na zl!danle gratis I oplatnie. ()eny najnmlarkowa(lsze. odblorze stosowuy rabat. III wys ,I c )O l ! eC a am ch Ni l P za P T o W Pu I Ù ic;n l O a S n Ci y P m l\'r,y f l s )l t iZ y 3. n j 1 cl k 1 W Si l atOWYIll I\'!"8" Uj k ! n;k I U iJ lu u I filII. Jub podobneg-o zal (\'I\' Wl3dumos( z grzecznosci w Sktadzie ptócien kordekoraeYI\\\\\\\\ powozów, zBprz gúw itp. Wykonywllj równiez czynskich przy ulicy Stawkowskiej, L bukief,y, IÞutonierki, waehlarze kwiaf,owe, jako tez w Krakowie. Wi! 3 a wszelkie dekol\'acye, wchodz ce w zakres kwieeiarstwa. Premiowana 113 ezesklej kra.lowel Dzi kuj c P. T. Publicznosci za dotychczasowe la.skawe wzglçdy; wyst,awle w Pradze 355 .2 0 uprasza.m 0 WCZeNne zamÚwienia. ahy poleconc mi roboty mog,l\'y by c Jana Skorkovsky\'ego dokl.dnie i gustownie w Freeg e "", 3\' Fabryka snkna i nbran Zaklad ogrodniezy w Krakowie, III. LlIbiez, 30. w HumlÞoletz poleca W,VRokiej Szlach<Jie, i .p; \'r., Publioznosci swój ohfUy skl\':ad uajswlezszej mod! mater)j na surdu\')\', !;Ipodnl I ale uhranla ua sezon wioseuny 1 Jetnl. Zblór wzorów przesyla n ajch tniej op/alnie. !, Portland Cement Opolski i krajowy j a.k. r6 .I1:1.eZ wapno hydrauliczne z Perl moos, gips murarski i t. p. materyaty budowlüne sprzedaje po C e n a e It m 0 Z I i w i eta n i c It Gt;G 10 0 .A..do1f ocb.st;iD:1 IIIklad mater7al6w bodowl. i rabr7ka wyrobów betonow7eh w Krakowie, oUea 1<\'loryaúHka I.. 3S. Tylko prawdziwe, szlachetne kamienie "1i\'V opra. "1i\'V1e granaty, ametysty, agaty, topazy, moldawity i t. p. C z e 8 k a age n c y a 2369 71 0 FerdynandaHofmanna, uUca Grodzka, 26. c. k. austryackie koleje panstwowe. WYUIA.G Z\n',
 '1886.75890410959\t1886.76164380391\tPRZEGLĄD TYGODNIOWY ŻYCIA SPOŁECZNEGO\tChBC\tsztuki i popisy, zasłania- waków, i -są w zupełnej zależności od Augustyn, Vugt i Biblia, Virchow, Tyn- jąc się parawanem nauki, maskując się siebiedall, Wedy, i t. d. A ilu językami ten u- religią i przedstawiając ludziom dobrej Ten punkt wyjścia, oparty zresztą na czony przemawia!... Po włosku, angiel- wiary hece, miasto prawdy! ? .J-: dokładnej znajomości ludowej, ukraińsku, po łacinie, po grecku, po francuz- skiej literatury, pozwala nam usprawieku} o mało że nie po hebrajsku. A o co 79. .KupIietnyja formyjużno-ruskoj pteśnl; sosta- dliwić jeden kardynalny błąd, którego chodzi przy produkowaniu takiego bi- wił c. l\'ieyman u Poetyczne formy ludowej się dopuszczali wszyscy prawie zbieragosu? Dotychczas Da dw6ch arkuszach ukraiilskiej pieśni. cze zabytków poezyi ludowej: jest to drukowanej bibuły (stronic 32) formatu Z nazwiskiem p. O. N eymana czytelnik niedostateczne zwracauie uwagi ua wer- Niwy, szanowny autor nie raczy-ł nam rzeczy ukraińskich spotykał się nieraz syfikacyę i muzykalność ludowych pi etego powiedzieć. Zaczyna się rzecz -na- i nietylko w literaturze rossyjskiego ję- śni, wskutek czego większośćichjest najturalnie- od Brahmanów i Zoroastra, a zyka. Akademia umiejętności w Krako- zupełniej skażona pod względem formyzdąża się do nowożytnych pesymistów wie, w wydawnictwach swoich umieści- Jedna z najpopularniejszych piosnek, tak i pozytywnych socyologów. I wyobraź- ła zbiór pieśni ludowych z okolic Pli- np.zapisaną jest w zbiorze Ozubińskiego: cie obie ĘJańs wo, .że wszys(J ci ludzi skowa (gub. kijowska), do którego p. N. (8 zgłosek) Oj pid hajem zeleueilkim choc otwlerah kSięgę endąJmonologll dodał tekst objaśniąiący a niedawno Ate- 14 n Tam orała diwczynońka woły. (sic), nie odkryli szczęścia w podstawie, nenrn drukowało bardzo ciekawe stu- [kom ?zorneńkim, a zrobić to byli powinni. Oni tylko "sie- dyum jego O dumach 16krai\'} skich. Obe- 12 n n Orał.a, orała -neumlła huka ty, cią so zm \'Y ywiHali ,r zum, blichtre cnie bardzo wiele rozprawia się o stosun- 13 n Nam" kozacze[ ko z:: hSr dykcYI ?l mh wyobmZ.lllę" -nat ralme ku lliszym do Rusi, a robi się bardzo Ta sama piosnka UJ śpiewie ma od pome Jasłenczyka Brolllsława ktor y lu- mało dla zbadania Ż y cia rozwoiu tk d k t 1>.e (6+6) I d k ..\' J cza u o onca s a1a .Lorme: -r- ZłOm ws azuJe cel zYCIa, dostepny I literatury społeczeństwa ludowego, mó- 8 6 . l ł t ".,".. d pragnienie szcześcia zas p ak: J \'a J \'ac y "". wię ludowe g o" g d y ż widzim y W y +, J3 to. a ":0 z P?IOWnama WI ac: O I o ." d l \'" W . OJ pld haJem haJem "" szem.... oz a ej r" ZYCIe poza- raźnie, że Ż y wioł szlachecki W y na- h ł k . b ,\' ., l . ., ajeru ze enen lm, gro o e 1Hel.ZY I eglpp.yame, babIlon- rodowił i zatracił sie na Rusi. l\'em Tam orała diwczynońka czycy I asyrYJczycy". Po co tu sz. autor chętniej tedy wypada "zanotować każdy wołykom czorneń!!:im i t, d. .cytował aż Foxa i Talbota i Lenorman- fakt\n',
 "1930.35068493151\t1930.35342462582\tGAZETA PORANNA\tJBC1\tinne wobec sesji, której głównym lub wyłącznym celem jest nowy epized „rozgrywki“. Bodaj że od wyklarowania tego szczegółu zależy dalszy rozwój wypadków. Należy podkreślić, że poza wnioskiem skonfederowanej opozycji stoją liczne i poważne grupy, niozemn nie ¡związane z życiem polityczntetm Sejmu, lecz kierujące się wyłącznie momentami natury gospodarczej i ogólnopolitycznej. M. i. wyrazicielem tego kierunku jest krakowski „Czas“, często i dobitnie przypominający, że trudności, przez jakie przechodzi dlziiś państwo, nie dadzą się pokomać drogą zarządzeń ministerialnych, lecz wy- York Eveninig Jioiumal“ ogłasza artykuł redakcyjny w sprawie projektu przystąpienie Stanów Zjednoczonych do stałego Trybunału Sprawiedliwości w Hadz®, powołując się na mowę, wygłoszoną przez 'senatora nowojorskiego dira Gopetlanda w tlej sprawie. Artykuł ten ilustnuje metody, jakich używają politycy amerykańscy, 'popierający ideę odosobnienia Stanów Zjednioczonycn w życiu międlzynanodowem. ,yNeiw York Eiyeninig Joramail“ pisze: Senator Copeland razlważał kil-* ka konkretnych wypadków, które niezawodnie musiałyby być rozitrtząsane przez taki Trytbunał, gdybyśmy diali się weń zaplątać. Oto niektóre >z nich: „Gdtyby Francji nie podobała się maszia taryfa ceina a wiadomo, że jej się nie podoba to sprawę tych ceł przedłożyłaby Trybunatowi, prosząc o opisuję lub decyzję; gidyby Japonji nie podobało się wykluczania przez nas emigracji robotników japońskich, to również zażądałaby ona Warszawa, 7. maja. (st) Sprawa zamachu bombowego na poselstwo sowieckie w Warszawie jest w dalszym ciągu przedmiotem śledztwa, które jest prowadzone ze zrozumiałych względów z za stosowaniem wszelkich śródków ostrożności. Chociaż ukończone zostanie dopiero za dni kilkanaście, już dotąd wiadome jest, że ujawniono szereg szczegółów o sensacyjnym charakterze. Z ponowną wizją lokalną w gmachu poselstwa sowieckiego czekają aż do powotu maga ją głębszej interwencji, która z kolei jest funkcją ustaw lub pe-Mornocnictw, wydawanych i udzielanych przez Sejm.. Postulat zatem grup gospodarczych tylko przypadkowo pokrywa się z wnioskiem opozycji; faktycznie wynika z innych pobudek, zasługujących na to, by je wziąć .pod solidną rozwagę. Zresztą sam rząd opinji lub wyroku Trybunału; gdyiby republice kolumbijskiej nie podobało się posiadanie przez nas kanału Panaimskiego, mogłaby 'tę sprawę wnieść przed Trybunał i otrzymać kanał z powrotem. Gdyby Rosja przystąpiła do Ligi Narodów i nie podobało się jej posiadanie przez nas Alaski, którą rząd carski nam sprzedał przed sześćdziesięciu kilku laty, to mogłaby się zwrócić do Trybunału Ligi Na rodów i może zadarmo otrzymać Alaskę z powrotem... Oto niektóre kwe9tje z bliska nas obchodzące, które ^.mogłyfoy się zna- I leźć na porządku dziennym takiego Bukareszt, 7. maja. (PAT) Policja prowadzi energiczne śledztwo celemnaczelnika policji politycznej, który bawi w Białymstoku, gdzie prowadzi śledztwo w sprawie zamachu w środowisku tamtejszych komunistów. Po jego powrocie sędzia śledczy do spraw szczególnej wagi p. Skorzyński urządzi wizję lokalną w miejscu założenia bomby. Dopiero później rzeczoznawcy wydadzą sąd o tem czy bomba mogła wybuchnąć i czy była niebezpieczna. W każdym razie .-.ą przypuszczenia, że bomba była tak skonstruowaną, iż wybuchnąć nie mogłaniejednokrotnie przyznaje1, że jeśli jego wysiłki nad opanowaniem kryzysu są nie dość sfcuitecizme tab energiczne, powodem tego jest brak kolaboracji z ciałem uistawodawczem. Sesja nadzwyczajna byłaby sposobnością, której wykorzystanie leży w interesie kraju. —o— Trybunału. Oczywiście moglibyśmy z takiego Trybunału wystąpić, ale jeśli mamy występować kiedyś,\n",
 '1939.15616438356\t1939.15890407788\tORĘDOWNIK OSTROWSKI\tWBC\tOstrowie. Do zarządu okręgowego wybrano p. Zofię Spychalską. Okręg ostrowski tworzą 33 oddziały. STULECIE !\\\\\\\\l¥CZEŃSKIEJ śMIERCI SZYMO- NA KONARSKIEGO. Dziś przypada stulecie stracenia wielkiego patrioty Szymona Konarskiego, oficera wojsk polskich, walczących w powstaniu listopadowym, najwybitniejszego emisariusza polskiego. Moskale po strasznych mękach rozstrzelali go w Wilnie dnia 27 lutego 1839 r. KOMUNIKAT "ORBISU". 5OO/o zniŻki kolejowej do WILNA na Kaziuka w czasie od l do 7 marca br. na podstawie indywidualnych kart uczestnictwa. Tanie indywidualne wyjazdy na Targi do LIPSKA w czasie od 5 do 15 marca br. Zgłosz. do 25 lutego br. Pociąg popularny na Targi Lipskie przez Berlin od dn. 5--9 marca br. Cena 68 zł. Wielka wycieczka na Wielkanoc w RZYMIE w czasie od 5 do 15 kwietnia br. Koszt udziału od 198 zł łącznie z przejazdami kolejowymi, całkowitym utrzymaniem i mieszkaniem w hotelach. Trasa wycieczki prowadzi: Katowice, Wiedeń, Wenecja, Padwa, Rzym, Neapol, Pompea, Capri, Florencja, Asyż, Siena. Ostateczny termin zgłoszeń do dnia 10 marca br. Atrakcyjna wycieczka wiosenna na mIs Piłsudski "Po słońce południa" w czasie od 7 do 30 kwietnia br. Trasa wycieczki: Gdynia, Holtenau, Brunsbiittel, Lizbona, Neapol, Palermo. Trypolis, Ceuta, Holtenau, Gdynia. Koszt udziału w wycieczce od 660 zł. Ze względu na możność dużego wyboru miejsc przy wczesnym zgłaszaniu zalecamy rezerwowanie miejsc jak naj wcześniej. Wszelkich informacyj udziela i przyjmuje zgłoszenia PBP. "ORBIS" Ostrów-Wlkp. ul. Marsz. Piłsudskiego 10 telefon 140. OSOBISTE. Absolwentka tut. Gimnazjum żeńsko p. Heliodora Setna, córka długoletn. kier. szkoły powSZ. w Klę<=e, pow. Jarocin, zdała egzamin dojrzałości na Uniw. w Poznaniu. POWODZENIE KURSU P. W. KOBIET. Kurs informacyjny p. w. dla kobiet w Ostrowie organizowany przez miejscowe władze p. w. cieszy się dużym zainteresowaniem wśród organi78cyj kobiecych naszego miasta. Do Powiatowej Komendy P. W. szereg organizacyj kobiecych zgłosiło już udział w kursie. Dalsze zgłoszenia wpłynąć winny najpóźniej do dnia 28 lutego 1939 r. ZJAZD INTELIGENCJI KATOLICKIEJ. W niedzielę ,dnia 12 marca br. odbędzie się staraniem Miejscowej Akcji Katolickiej Zjazd Inteligencji Katolickiej, na co już teraz zwracamy uwagę.. NOWA PLACÓWKA RESTAURACYJNA. Dzierżawca Restauracji i Kawiarni "Europa" p. Leon Orzechowski otwiera z dniem 1 marca br. przy ul. Marszałka J. Piłsudskiego 41, d r u g ą restaurację i kawiarnię. ZWIĄZEK POPIERANIA TURYSTYKI w Województwie Poznańskim wydaje w początkach marca 30 000 szt. 24 str. ilustrowanych broszurek propagandowych p.t. "Letniska i miejsca wypoczynkowe w Wielkopolsce" kosztem około 2 500 zł. Broszurki roześle się jako materiał propagandowy po całej Polsce. Związek Popierania Turystyki zwraca się do wszystkich miejscowości mających warunki wypoczynkowe, ażeby odwrotnie nadesłały opis swojego miejsca wypoczynkowego pod adresem: Z. P. T. w Poznaniu, ul Mickiewicza 31. OD l KWIETNIA PODWYżKA UBEZPIECZEŃ. Od 1 kwietnia wygasa przejściowa obniżka stawek od ubezpieczeń wypadkowych i emerytalnych. Wprowadzono ją w końcu 1935 r. na 2 lata i przedłużono następnie jeszcze na rok. Stawkę ubezpieczeń emerytalnych pracowników umysłowych obniżono wówczas z 8 pet Od zarobków na 6,5 pct, pracowników fizycznych zaś z 5,2 pct na 4,2 pet. Od 1 kwietnia stawki ubezpieczeniowe wracają do dawnego poziomu wynosić więc będą 8 pct dla pracowników umysłowych i 5,2 pct dla\n',
 '1962\t1962.99999996829\tNARCIARSTWO\tMBC\tdyscypliny. Informacji oraz rysunków dostarczyła nam pani Ewa Zielińska, główna sprawczyni wyglądu kadry na Fisie. Jej to zlecił PZN zaprojektowanie reprezentacyjnego obleczenia dla naszych zawodników. Będzie to rodzaj stroju klubowego, w którym wystąpią w defiladzie, na spotkaniach itp. Pani Zielińska robiła też stroje dla naszej kadry na Olimpiadę w Squaw Valley. Założeniem było oparcie stroju na tradycyjnym kolorze granatowym. Były też inne postulaty, np. żeby płaszcze miały charakter nieco cywilny i nadawały się na popołudnie do zwykłych spodni. Zadanie nie ograniczało się do projektów, trzeba było też zrobić pierwowzory, szukać po fabrykach materiałów, pilnować wykonania w rozsianych po kraju placówkach, z czym łączyły się nie lada problemy, na przykład w skombinowaniu odpowiednich sznurowadeł. W rezultacie, oto w co zawodnicy będą ubrani, kobiety identycznie jak mężczyźni: PŁASZCZ—KURTKA z lodenu w pepitkę szaro-granatową z kołnierzem z granatowego trykotu, takiego samego jak czapka. Długość: do połowy ud. Cały na pikowanej podpince z niebieskiej tafty. Podpinkę można też nosić oddzielnie, jako modne wdzianko kufajkowe (jest z rękawami). Guziki duże, skórzane; SPODNIE z granatowego elastiku, obcisłe, norweskiego fasonu. Jest to nowość, gdyż dotąd kadra nosiła spodnie zakopiańskie, w yrzucone na tut; SWETER zrobiony grubym ściegiem fakturowym, z kołnierzemgolfem rozpinanym do wykładania. Luźny, raglanowy. Miałbyć w kolorze turkusowym (zgaszonym), do tego czerwony szalik jako jedyny kontrastowy efekt stroju. Ze jednak farbiarnia nie trafiła koloru, kombinacja nie wyszła i trzeba było zmienić, w rezultacie sweter jest słomkowy; WIATRÓWKA tylko dla skoczków. Skaczą wprawdzie, tradycyjnie, w samym swetrze, ale w wiatrówce podchodzą, trenują. U szyta z ortalionu to taki nylon jak na „włoskie” płaszcze, ale grubszy i nie tak szeleszczący. Granatowa. Boczne kliny, mankiety i kołnierz ze ściągacza. Na ramionach epolety ze skóry, tej samej co czapka i rękawiczki, pikowanej, na piance gumowej, żeby ramiona nie bolały od noszenia nart. Z przodu 2 kieszenie zapięte na kryte suwaki; CZAPKA cała granatowa. To co białe na rysunku, to część trykotowa. robiona ściągaczem. To cc ciemne skóra, bardzo miękka, przepikowana. Można ją nosić z rodzajem daszka; KOSZULA pod sweter. 7. grubej popeliny, ruda, stębnowana żółtą nitką, RĘKAWICZKI z tego samego co czapka: skóra plus trykot. Krój mokasynowy (jedyny szew ten który widać na rysunku, reszta z jednego kawałka, jak buty mokasyny). W środku baranek; SZALIK takiego samego koloru jak sweter. puchaty. na końcach rodzaj frędzelków; BOTKI, na po nartach z czarnej groszkowane! skóry na sztucznym baranku. Podeszwa na transparencie (to taka guma). Ścięte szpice; TORBA bardzo chytra. Po co torba? Na smary, czekoladę, sweter. Zrobiona ze sztucznego tworzywa w paski biało-granatowe. Składa sie z dwóch części patrz rysunek. Dolna z wierzchem lekko wklęsłym. na które stawia się eóm a, łącząc przyczeokami z boków oraz paskiem, przesuniętym pod małe zapinki na zasadzie rasa woiskowego. Każda z części stanowi samodzielną torbę; WSZYSTKO zrobione z kraiowych materiałów, tylko SDOdnie z elastiku austriackiego. Ci zawodnicy, którzy pojadą do Chamonix, wystąpią tam również w powyżej opisanych rzeczach. DALEJ rozmawialiśmy z Ewą Zielińską już nie o Fisie, lecz o zupełnie cywilnych butach. Jest ona bowiem projektantką obuwia w Centralnym Biurze Wzornictwa Przemysłowego, czyli trzyma rękę na\n',
 '1892.39890710383\t1892.40163931264\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tDeakra aż do procesu pozostawal na wolności, i dopiero w przeddzień procesu zgłosił się do więzienia. Pomimo świetnej obrony, wygłoszonej przez p. Demonye i ogólnej sympatyi, jaką mu okazywalo cale audytoryum sali posiedzeń p. Deakra skazanym zostal na rok więzienia. Ostateczny wynik wyborów miejskich z 1. i 8. maja. przedstawia się w całe; Francyi jak następuje. Na 87 departamentów, mających razem 36.143 gmin wyborczych, było przed wyborami 20.772 gmin z radą miejską republikańską, 15.277 gmin mialy zarządy konserwatywne. Ostatnie wybory dały na 23 524 gmin z zarządem republikańskim. 12.409 konserwatywnych. Republikanie zyskali więc 2.752 rad miejskichw reszcie gmin nie ma wi kszości ani po jednej, ani po drugiej stronie. Proj ektowane nowe taryfy na kolejach państwowych. Uzupełniamy podane wczoraj doniesienianasze w tej sprawie. P o z Y c Y e j e d n o s t k 0we mają w porównaniu z dotychczasowemi, wynosić: Zwyczajne posyłki pospieszne: 5000 10.000 t\' kilogr. kilogr. \'" -,: ::i -o \'" "O \'" :!\' \' :.;;; <> <> <> <> <> <> -o I\'i "" I\'i "" I\'i 5 16 18 14 16 12 14 15 24 26 20 22 18 20 25 36 38 28 30 26 28 45 60 62 46 48 42 44 55 72 74 56 58 50 52 75 96 98 72 74 64 66 95 120 120 90 90 80 80 - -- 16 ruchu na drodze; ale śmiała się przy tern ura- Całkiem co innego było, gdy N euhauser gach i dziwowali się wspaniałości ekwipaży nadto wysmukłą postać, IJsilując. dot z.v;mać u SZARY DOM. dowana; bo choć cisza leśna jest piękną, bosko przejeżdżał sam na swoim pięknym kasztanku. książęeyeh i całej świcie. nadci..gającej w mniej kroku... Tak przesuwała się blada Ja Clen, .w b.lapiękną, (poe(\'i nie opiewaliby jej bez przyc7,yny) Wtedy zrywał niemiłosiernie najpiękniejszl). różę pięknych powozach. Toż to pewnie ani jedna łym negliżu, oglądając się w w sokl h ZWlerClajednakowoż było tu czasami "tro zeczkę nudno", z krzaka i podawal ją jeźdcowi przez parkan. jzdebka nie pozostanie próżną w Geroldshofie! dłaeh O! tu prędko wyzdrowieJę, sl y powrócągdy żadna żywa dusza nie przechodziła koło Heineman przyznawał się uczciwie do tego, że Dwór w Altensteinie był olbrzymi; przecież mała tJZC\'ll1 pła twarzyczka zaokrą&h Się. .a postać okna. nie pojmuje swojej wlasnej. starej głowy; ale wszystkie generacye wedle potrzeby coś pr y- wypełni i nabierze tej elastyczne) gracYI, k ra (Ciąg da.lszy). Najpi rw. sprowadzili l3 i ę trzej młodzi ksią- pomimo najlep zej chęci. nie mógł si gUlewać budowaly do starej siedziby i upiększały Ją; niegdyś czyniła j podobną. do mmfy! Dwa mle- Dzień i noc pracowano gorączkowo w Ge- żęta ze śWitą I służbą do Gerolshofu, a droga na Neul}ausera 1 gtly z mm swobodnie i nprzej- budynek ten, sądząc podług rozmiarów i archi- siące wtem leśnem powletrz przynos,z,cem roldshorre, a pociągi przywoziły codziennie różne k?ło szareg,o. domu m siała .się im nadz yez j- mie. rozmawiał patrzył z przyjemnościa w jego tektonicznej piękności, zasługiwał na miano zdrowip, a wszystko znOWU będzIe dobrze. przedmioty zbytkowe,\n',
 '1920.23770491803\t1920.24043712685\tPRACA\tWBC\tgodzinę ósmą. 1iwój R. Gmnge." Bardzo dobrze rzekł Nick przez ramię do słuiącego. Kapitan Grange będzie diiś na \'obiedzie. Z terni słowy \\\\\\\\\\\\\\\\\'ifzudł list \\\\\\\\V \\\\\\\\Ogień i poszedł się \'Przebrać. XXXIX. O ó mej Nick byl już w hallu, oczekując na gościa, ale minął dobry kwadran\'s, nim ten ,zj-<1J wiJ się wreszcie. Nick otwO\'rzyl mu sam z wes.ołym uśmiechem. Wejdź, wejidź prędko! il"zekł Nick ga ścinnie. rnaJC,zeg\'O mnie wezwałeś? zapytał Grange. Dla -pr,zyjemności \'twego totwarzys\'t\\\\\\\\varzocz prosm odpa\'l\'r Nick z \'I1iez<łIchwi,mą pogod<t. pod k\'t6rą jednaJJ( Grange .odgadywal ICOŚ nie-dobrego. Pójdź, zjemY\' obiad. Pogadamy P\'ÓŹI1iei. Myśla.:łem, że lcię niema zauważył Grange, gdy siadali /dio stołu. I nie by;lo mnie istotil1i,e odparł Nick\'. Wróciłem wczoraj wieczorem. A tYb kiedy o<l eżdżasz ? W piątek. Brzy je cha.! em się pożeg\'I1a(:. MrJrriell jest w Weir /Zauważył Ni/ck.- Grange lZesztywni<łIł wTraźnie. Nie \'wiem, ja,kie \'S\'li jej -pLany. Dec\'}l1ude sit z\\\\\\\\v\'y\'kle \\\\\\\\\\\\\\\\ .o!srt:atui,ej ,chwilI. Nlck laIŚmiał siof;. \\\\\\\\Vi\'docznie !!lie zwierzyła -ci się. Bo Cr1 da mnie wiem Im pew\'I1O, że ,Jedzie na .zimę óo 1ndjl. C:range sp.ojrzał na l1liego-bystro. Nie .wrerzę w ,to. Jedm.ak tak jest od\'PaJrł .Nick obojętnie i zmienił temat rozmowy a uO "I1ił 1:e, taJk nar turalnie. j z takiem \'OŻywieniem \'Pooząl mtpral- \\\\\\\\\\\\\\\\"\'iać o \\\\\\\\\\\\\\\\"11Ścig.1ch. polowaniu, polityce, że GraTIlge rozkr,o.chmalil się Sltopnio\'Wo i, gid\'Y pa. obiedzie przeszi1i do bibtjote.\'ki na ,cygara, był prawie w dObrym humorzeA Nie z<łIuW1ażył \'też, że Nic\'k zatr\'zy1mał się Iahwilę prozy drzwia.och i" za!1T crtąWSZJli je. wsunął eoś do kie"SZ!eDi. l Ali gdy upłynęło pa,r, mi.1\\\\\\\\ut. /I. Ipaat domu nie przery:wał miUcze.nia, Grang\'f znóW i Zajniep:}koił i spojrzał :na niego z ukosa>. Nick siedzi:ar zaglębiony w fotdU\'. z gł-ową, dpa\'rtą \'o pod !szkę i .z zanrkniętemi ocz -ma. B11ło \'coś talk dziwnego w tej jego nieruchomości, że Grange nie mógł już wątpić dłużej" że po-dejrzenia je610 był}" uzasadnione; choć nie bęid:ąc z natur). bardzo bystrym, nie orjenlt\'ował si", dotąd w sytuacji. Czuł tylko, Ż\'e OŚ wisi w\' po\'.vietrZ1t. Ale ICO ?.. Nagle Ni:ck, nie zmieniając ,posta\\\\\\\\\\\\\\\\. y;, przem-1wu: \\\\\\\\v.i\'d\'zLa,łem was dz.isiaj Ira ,\\\\\\\\\} b\'r-zeżu: ciebie i panią Musg,rave rzekł zwykh-m. s J\'koiuym, dobitnym głosem. Co? Grange ,d:r ąl i wpatrzył Isię w S:Wtg0 in ter\' okutor.a, ś\'ciskając obu n koma \'Poręcze fetr telu. Ale twarz Niaka \'PiozostaJa obo ętrlą, jak POr pnednio. Widziałem was powtórzył. Grange opanował się z wysiłkiem. Czy tak? Nie p\'Ojmuję, skąd \\\\\\\\\\\\\\\\--iedziałeś żem IPr!zyj\'Cioha .. Gdzie byleś? Powielki Nkka Z/aidrgał-y\' :zRekka, \'lecz si nie rozwarły. Byłem .na, \'SZiCz)<lcie wzgórza, tIla moim wl<łIsnym gtuncie i stamtą.d patrzałem na was. Zapadło głębokie milczenie. Z oddaLi. P,Q przez tę ŚJnierteln\'li ciszę Idochodził \'Pf,zeciągły łoskot morzCb, niby ryk męczonego potwom. Wreszcie Nic!k otworzył oczy i spoj,rzal by!stro na Ra:1fa. Co zamiem1sz uczynJć? Irzekł. RęJce Ralfa spadł ciężko z poręczY fotelu, (:1 jego herkulleso-wa p,ostać po;chyliła się zw\\\\\\\\O\'lna 11m \'P,rzodowi. Zan echał dalszych p\'rób ominięcia tej \'kwostji, widzą\'c, że \'się to na uic .nIe przYda, Uczynić? p\'owtórzyl .zmieniony-m &"ło... sem. N c. Nic? podchw cił N ck żyw.o. Tak, nic ,r,ze\' ł po ,raz <dflUgi Grft\'11ge, wpatrując się tępo\n',
 "1893\t1893.99999996829\tPRAWDA\tWBC\ttestamentu, co też sąd uczynił. Sprawy Społeczne. Ministeryum spraw wewnętrznych w uzupełnieniu istniejących przepisów o najmie robotników postanowiło dodać regułę, że osoba przyjmująca pracownika, który u innego pracodawcy nie odrobił wybranych pieniędzy, obowiązana będzie pokryć dług pozostały. Komitet obywatelski, zawiązany z powodu cholery, zaczął wydawać bezpłatne obiady w kuchniach na ulicach: Szerokim Dunaju, Czerniakowskiej, Targowej na Pradze, na placach Grzybowskim i Mirowskim tudzież przy rogatkach Wolskich. P. Robert Biedermann, właściciel przędzalni bawełny 1 jednej z największych farbiarni w Łodzi, zmniejszył dla swych robotników dzień pracy o jedną godzinę przy utrzymaniu dotychczasowej płacy zarobkowej. Zmiana ta wchodzi w wykonanie z dn. 1 kwietnia. Ośmiu aresztantów więzienia w Końskich osadzonych w jednej izbie, przez wyłom w ścianie zbiegło bez śladu. Praw. Wiest. zamieszcza rozporządzenie o utrwaleniu dzierżawców ruskich wyznania prawosławnego, osiadłych na gruntach prywatnych w gub. północnozachodnich i białoruskich przed 19 lutym 1861 roku. Czynszownicy tej kategoryi mają prawo wykupywaćzajmowane grunty, przy współudziale rządu. Szacunek ziemi oznacza się zapomocą skapitalizowania według stopy 6% rocznego czynszu łub odrobku w naturze. Sprawy sporne rozstrzyga zjazd komisarzy (pośredników) włościańskich z udziałem ziemian okolicznych. Skarb wydaje czynszownikom pożyczki na wykupienie gruntów. —' Do handlów i zakładów restauracyjnych zabroniono wstępu młodzieży szkolnej bez towarzystwa osób starszych. W Moskwie mieszczanin Andrlanow dwoma strzałami rewolweru dopuścił się zamachu na życie naczelnika miasta, N. A. Aleksiejewa. Pierwsza kula trafiła w brzuch, druga w drzwi gabinetu. Raniony zma I. Szkoły. W bież. r. szkol, otwarto pensyonaty przy giinnazyach męzkich piotrkowskiem i lubelskiem tudzież przy gimnazyum żeńskiem w Siedlcach. Utrzymanie całkowite w pierwszem kosztuje rs. 180, druglem rs. 225, trzeciem 200. Ogółem w eałem państwie istnieje takich pensyonatów i mieszkań wspólnych tli. Szkoła realna z Włocławka będzie przeniesiona do Kalisza. W roku ubiegłym minister oświaty zatwierdził 156 stypendyów w wyższych, średnich i niższych zakładach naukowych, ogółem na sumę 601,495 rs. Kapitał ten pochodzi głównie z ofiar prywatnych. Sprawy kolejowe. Główny inspektor kolei pułkownik von Wendrycli ustępuje, jego zaś miejsce zajmie ks. Chiłkow (pisma petersburskie). Poseł do austryackiej rady państwa, dr. Karol Lewakowski, tworzy w Paryżu spółkę kapitalistów dla budowy w Galicy! zachodniej kolei lokalnych (Gorlice-Zmigród, Nowy Sącz-Szczawnica, Nowy- Targ-Chabówka). Zarząd kolei Południowo-Zachodnich opracował plan zbudowania odnogi od stacyl Kalinówki przez Uladówkę, Chmielnik, Wojtowice do Starej Siniawy. Z tego powodu niektórzy z miejscowych rolników i przemysłowców zażądali przedłużenia tej odnogi do Starokonstantynowa i dalej przez Kulczyny, Kolki Teofipol, Szumsk i Krzemieniec do odnogi .radziwiłłowskiej. Nadto zaprojektowano zbudowanie w danej miejscowości jeszcze jednej odnogi, która idąc równolegle do linii Koziatyn-Zmierzynka łączyłaby zachodnią część drogi Wołoczyskiej z jedną ze stacyi, leżących pomiędzy Zdołbunowem a Berdyczowem. Ministeryum komunikacyi wprowadza latem pociągi błyskawiczne pomiędzy Moskwą a Warszawą. Skrócą one drogę o lo godzin. Jednocześnie od 1 maja przywrócona będzie pomiędzy Moskwą a Berlinem i Wiedniem komunikacya bezpośrednia z punktem Środkowym w Warszawie. Na kolei Petersbursko-Warszawskiej pod samym Petersburgiem wprowadzono sposobem próby sygnalizacyę telefoniczną. W kancelaryi generał-gubernatora kijowskiego opracowano projekt sieci dróg pomocniczych w gub. kijowskiej, podolskiej i wołyńskiej dla podniesienia stanu ekonomicznego tych obszarów. Fundusz na ten cel zaczerpnięty będzie z kapitału 2 mil. rs., pozostałych jako\n",
 '1920.90163934426\t1920.90437155308\tGAZETA PORANNA\tJBC1\t..ðA:tJ:1\' A t:>()!(ANNA "\'. 1m ;rki P Dczt UJ i ;i a f :: ID R .M 0 I . 1 I KOSCJ\'U5ZIci t .!\\\\\\\\-c. 7129 ßI7 _ _.-==- . I oi\'.tatn1e i di!kret"i wys)\'tam Ir.tuki najpewnie," .1 .\' u:ych gum bygleniczn)\' \'" po otrzyman.u 60 M. ! ,ZAMÓWIENIA n. Dom handlowy S. Fí:Dl..RA, Lw6w, Sybtuska .lf ! RIPUSTE KIUlftl\\\\\\\\ Iuw-Rlllakl[dów gjrnim-h!\'DiU):b I W\'a.,oftasni, jllkcot..i.... iGj.2: JC:Þ lIo"ci c:h (.,.,,=-;o! S I a P 0 r k D .11 IRI \' dl. ..! weúw) prsyJIIIoU: fl 8m "" i6I 71)4 n U "\' H handlowy ,n:1",61 I .,.... t..ar4w. Sz- mlnkfteatridriej s ..,.. ..,.. LzyN". I ;;;; i;i :; paleea dam handlowy S. FEDE RA M G HI RADYATORY do .."frala.go ogrze- Lwów Sj\'kstus!ia 7. ïH6.1!!1 m !!I s "" ..n rø\'nicze .wania, RURYzebeAlowe, ARK\\\\\\\\TU- ... Ià. . iØ .., AI?, .. ". J II do !Yehie, lane RURI 2-6 caU AU! t&ADESZt. y ;mozh,::ne z ,sz paml 19b tue ?koh )\' jrednicy, BLACHY kuehenne, PIE- M A. TERYA tY ANGI F LSKIE b I ul. G.6dac.de) lub w bhzkosCl tejze CYIU i t. d. \'DOS ......, -.. t\\\\\\\\ !J anu\'marvJli1lrk\'.. j .. t d L I p"lta, wjtki, kuml dQ LJ\'I\':.1)\': tn7u IWVftli mIl BIIED. a aIlP ..I I Zl1pytania pros my skierowaé do wyl,clf. j Henryka B LA T T A,! Skiad fabrycr-ny powaznego Tow. äke. \'. Reprezentacyl na MatopoJsk " L\'III6",Sftow ckl.øO 2, na m: ciw GI. r.;>czty). !ZiZloszcnia H:\'Ito\\\\\\\\\'!ne rod "Przemyst ihandel"do! Tow. Akc. "TEPEGE \'l", ;,-;;.-=-: Biura O:JI. H. BioIch3 ba, Lwów, Legtonów 7 \'21.j .. DTOhobYC\'Z1!, ul. QrunwaldzlCe. .__, . I tSi. ___..____,______ Dtwo Grupy l i ;s ie}- -; 5. \'jB#\'---- I . I ., Dtwo Grupy I. t k iCj POSZ knjü! ft U D U .. em" K llJ P U J E !: ! k? v !a\' inOwE? mauyny do PISaftl ! kaidlinOsésk6ualecQ\'ch. :;;=: mct JodncJ b,eglcJ stcnografn-I markl Underw 00 d I la;r i:i::b :ëe\';; Zgtos eni:1 przyjmuìe ora;c bHZ5 ch infor.! I,". \'. .... ! D e S S .nacyl udz ie1i:i. Kierownik dzialu o:;\'enfHH;y;re;o! Oferty Oddziat flrmy Mfead%ynar. Tow. Handf 1 .. M R E I ( t ÛrUP! K rnHt ? II. p. w. go z!n.;!c,h d 11 do SWIATOPEI.K I _. \'. nal enra ,4.teJ ke_ cgo dr.Hi pr6cz nJ.rd !eI J.<WIjI.! .\' I LWÓW pl. Goluchow.klch I. 11. Dca ûrupy Inzvm r:!!:! j N 5.: \'I\' . \',t\':6f Kornick! m. p. pplk. lWÓW "I. Sykstuska 14" 7!451 ... f\'l\'. 555 KINO NOWtjSCB e;lg 4J 5 wywietIa nd 2.(, lI!!top2ld\'1 b. r. Dramat kt\'yminJlny Wy ledzll ShW!1Y dedektyw TRZY TRUPY ..:\';:;: VI.i!T M" L\'1.1!:ZYKr.\\\\\\\\". - ;,. -:..:.-\'_\' 1 \' : t\'\\\\\\\\ t \\\\\\\\ 1;"..>.\'.... ..\' \\\\\\\\.trv\\\\\\\\, \\\\\\\\i0\'. i .:. \'? lrtK KlnIIWY, w IR IA W HI VI. Emlsva 120.000 nawvcb akcvl PO 540.marek lIolskicb \'warlDicl Imislloel. i- b_ ...... Nea. zasadzië uchwal7 Walnego Zgromadzenia akC70Dar7usz6w z dnia 26 czer. weB. 1920 r., zatwierdzoöej postanowieniem Min1strów Skarbu oraZ Przem7s!u Handiu, Bank. D"skontow7 Warszawskt wYpuszcza 120.000\n',
 '1874.29315068493\t1874.29589037925\tKŁOSY\tWBC\tzbierał bibliotekę i kocha ją nad wszystko w świecie, kusi p. Roderyk, ofiarując mu za nią książka w książkę, po talarze. Profesor rozrachowuje bibliotekę, miłość swą i talary, i sprzedaje to co kochał. To realista trzeci. Artystę malarza p. Wastel, kupuje sobie Amery- 281 kanin, wymagając, aby nic nie malował tylko kopie dla niego, wyrzekł się kształcenia, sławy, urzeczywistnienia swoich pomysłów długo noszonych w duszy, za roczną pensyę 10,000 talarów. (CÓŚ podobnego jest w romansie Heysego ,Dzieci Świata"). To jeszcze jeden realista, któremu milszy pieniądz nad aureolę. Teraźniejszość ma jeszcze przedstawiać młoda studentka z Zurichu, paląca fajkę na scenie i mówiąca językiem burszowskim, i t. p. Wszyscy padają ofiarą stryjaszka z Ameryki, który jednak zachwianą równowagę sumień przywraca, a sam żeni się z przestarzałą miłością swą z czasów przedamerykańskich, teraz poświęcającą się niewdzięcznemu powołaniu malowania kwiatów, obok których nie świeżo już wygląda. Synowiec się żeni z Karoliną, malarz z panną wyelegantowaną, przedstawiającą też teraźniejszość i na tein koniec. Na scenie, powiadają, profesor "pedant nieco, \'stara i oklepana postać, najlepsze czynił wrażenie; najprzykrzejsze studentka z fajką, gdyż w Niemczech nawet cygaretka w ustach kobiety zgrozę obudzą ! To macie komedyę niemiecką; dla odmiany weźmy naj nowszy dramat Józefa Weilen\'a, którego tytuł: Dolores. Jest to stara niby hiszpańska legenda, pełna efektów tragicznych, cóś Szekspirowskiego, z tego średniowiecznego świata, który nam się wydaje prawie bajecznym, tak go fantazya pokoleń wyposażyła krwawo, czarno, a ogniście. Kto pożąda wzruszeń głębokich, może się tu nasycić niemi. Treść jest następująca: Szlachcic hiszpański żyjący w Burgos, imieniem Don Pedro Nunnez, zaślubił Dolores, z rodziny Aquilar pochodzącą. Pożycie było szczęśliwe, Pan Bóg pobłogosławił je córeczką... gdy jednego dnia Dolores znaleziono nagle umarłą, a skostniała jej ręka trzymała papier, nieznanym charakterem zapisany, zawierający te słowa: "Żyję, i przyjdę rachunku cię wysłuchać za zdradę". Ta "zdrada" jest zagadką dla męża, który ani w nią uwierzyć, ani jej zrozumieć może. Właśnie po pogrzebie Dolores, gdy znękany tern\'odkryciem Don Pedro truje się smutkiem i wspomnieniami, powraca z Indyj Don Alonso de Castillo... Przychodzi on żądać od wdowca zwrotu powierzonego mu do przechowania dokumentu, który otrzymuje i pisze nań kwit. Z porównania pisma na nim i na owej kartce w reku zmarłej znalezionej, okazuje się, że tym żyjącym, a mającym się upomnieć o zdradę... jest Don Alonso. W drugim akcie, występuje żona Don Alonsa, imieniem Estrella. Zdradźmy od razu tajemnicę. Estrella jest to ocalona od śmierci (na sposób Julietty w Romeo) Dolores. Pragnie ona koniecznie widzieć swe dziecię, używa ku temu wszelkich możliwych środków, Maur, mąż jej powiernicy, ułatwia jej wnijście do dziecięcia. Lecz w chwili, gdy cała niem zajęta, zapomina o niebezpieczeństwie, nadchodzi pierwszy jej mąż Don Pedro i poznaje w niej żonę swoją Dolores. Ona zaprzecza mu, powiada, że jest Estrella. Zjawia się Don Alonso i potwierdza to utrzymując, że jest żoną jego. Don Pedro zatrzymuje ich oboje... chce sądu.. W trzecim akcie Dolores wystawioną jest na próbę. Ojciec jej żyje i jest zakonnikiem w klasztorze. Don Pedro pyta go najprzód czy pamięta i czypoznałby córkę, potem mu ją przedstawia. Ojciec poznaje,\n',
 "1901\t1901.99999996829\tGAZETA RZEMIEŚLNICZA\teBUW\tkop. 70, W końcu obrad uchwalono odbywać sesye zamiast 2 razy do roku, co kwartał. W dniu 2 b. m. w asystencyi komisarza municypalnego p. A. Styczyńskiego, a pod przewodnictwem starszego i podstarszego odbyła się sesya półroczna Zgromadzeiiiakotlarzów warszawskich. Na tej sesyi wypisani na towarzyszów: pp. Migdalski Lucyan, Smarzyński Franciszek, Chmera Jan, Swidara Władysław, Białoruski Henryk, Kędzierski Józef, Góraiewski Stanisław, Janek Władysław, Ostrowski Ignacy, Błażejewski Walenty, Szatkowski Jan i Sikorski Wincenty. Uczniów zapisano 25, a na majstrów zgłosili się pp. Jan Główczyński z Ługańska i Bronisław Majszak z Kutna. Stan kasy przedstawia się jak następuje: pozostało gotowizną z ostatniego obliczenia rb. 836 kop. 94; na sesyi tej wpłynęło rb. 334,—a że w ubiegłem półroczu wydatkowano na Przytułek dla rzemieślni ków, na szkołę rysunkową, na wsparcia i zapomogi, razem rb. 517 kop. 70—przeto pozostało w kasie gotówką rb. 953 kop. 24 oraz kapitał Zgromadzenia rb. 500 umieszczony na I numerze nieruchomości. Na wniosek starszego odrestaurowania ołtarza patrona zgromadzenia, S-go Jana Ewangielisty w kościele po Bernadyńskim, zebrani zgodzili się jednomyślnie i upoważnili do wydatkowania odpowiedniego funduszu. Wiadomości ogólne. Zapis dr. Chwiećkowskiego. Wr.z. kapitał stypendjalny imienia dra Chwiećkowskiego, wynoszący rb. 55000 i zabezpieczony na hipotekach 3-ch nieruchomości w Warszawie, nie uległ zmianie, Pozostałość procetoowa od sumy rb. 20000. stanowiącej kapitał, przeznaczony na zapomogi dla kształcących się w kraju lub za granicą uczniów szkół technicznych i rzemieślniczych, wynosiła z d. 1-ym stycznia r, 1902 rb. 1121 kop. 65; wpłynęło procentu odętego kapitału w ciągu r. 1901 rb. 1316 kop. 48, co razem dało sumę rb. 2438 kop. 13. Wydatkowano w ciągu r.. 1901 na zapomogi rb. 1280, na administracyę kop. 95, razem rb. 1280 kop. 95. Pozostało procentu na r. 1902 rb. 157 kop. 18. Pozostałość procentowa od sumy rb. 20000, przeznaczonych na premia i wydawnictwa dziełek popularnych, wynosiła w dniu 1-ym stycznia 1901 rb. 2258 -kop. 42 Wpłynęło procentu od tegoż kapitału w ciągu r. 1901 rb. 1599 kop. 60, co czyni razem rb. 3853 kop. 2 Z sumy tej wydatkowano w r. 1901: na zapomogi rb. 1500, na administracyę kop. 95, razem rb. 1500 kop. 95. Pozostałość procentu na r. b. wynosi rb. 2357 kop. 7 Pozostałość procentowa od sumy rb. 15000, stanowiących kapitał, z którego odsetków korzystają studenci 'wydziału lekarskiego, wynosiła w d. 1-ym stycznia 1901 roku rb. 1039 kop. 99; wpłynęło procentów od tegoż kapitału w ciągu r. z. rb. 990 kop. 32, co czyni razem rb. 2030 kop. 31. Wydatkowano w r. z. na stypendya rb. 900, na administracyę kop. 18. Pozostało procentu na rok 1902 rb. 1729 kop. 60. Ogólny remanent procentowy, wynoszący w dniu 1-ym stycznia r. 1902 rb. 4613 kop. 85, znajduje się: 1) w warszawskim Banku handlow r ym, na rachunku przekazowym, płatnym za okazaniem, rb. 431 kop. 65; 2) w tymże Banku na rachunku przekazowym, płatnym za 7-dniowem wypowiedzeniem rb. 4132 kop. 10; 3) w kasie wykonawców testamentu rb. 80 kop. 10. Z procentów od funduszu wieczystego imienia dr. J. Chwiećkowskiego, w październiku r.b udzielone będę następujące zapomogi dla kandydatów pochodzenia polskiego, z pierwszeństwem\n",
 '1971.12054794521\t1971.12328763952\tPRZEKRÓJ\tMBC\tkryzysu grudniowego i jakie roW on podloZe i charakter. Co r6wnie wame, a dla przyszloSci najwaZniejsze, dalo takZe odpowiedi co naleiy zrobic i co jest m oi Ii w e do uobienia w najblii:s z.ym czasie, przynioslo szerok i op tYlnis tyCZOCI perspektyw«: daIszego rozwoju krajo. Podczas dw6cb d.ni obrad w r ej i krytycznej dyskusji, w kt6rej zabieralo glos to mowc6w, plenum dok on o analizy bolesnych zjawisk p. 1"a, przeprowadzilo 0-- .cen-: wydarzen grudniowych" p naJi1".owaI o najpilniejsze potneby spoIeczelistwa i ustalito prop\'aID dEi:l, .,ia na najbli.i:sze tata, precy%uj zada- IDa i perspektywy polityki partii. Dokonalo takZe zmian OSObowych w skJadzie Komitetu Centralnego i przyj lo r ezygna cj dw6ch cUonk6w Biura Politycutego. Podj«:!o waZne ucbwaly (przypo Jnln my je poniiej)" wsr6d kt6rych znajduje si-: bk7.e zapowiedz pnys ieszenia zwolanq VI Zja- ZIlla Partii. Warto blkte dOOac te plenum postanowilo opublikowac materialy z prr.ebiegu obrad W teoretyCDIyJD or gani Komitetu Centralnego "Nowe Drogi" Edward Gierek w swoin: dwugod%inuym wysbtpieniu znanym juz Czytelnikom z przekaz6w radiowo-telewizyjnych i z: codziennej prasy podkreSliI na wst@ie" ze glownym celem obrad plenarnych KC bylo nie tylko dokonanie obie ktywu ej CM:eny sytuacji W okresie kryz:ysu grudniowego ustalenie jego przyczyn i wycictgnic:cie koniecznych wniosk6w ale takZe _ytye...e aie drOCi d a l 40.Usu rozwoju soejaJistyezaej P lski. I dlatego to obszema cz«:Sc przem6wienia I sekretarza KC poSwic:cona byla strategii dalszego rozwoju" dzialaniu z myil.ct 0 przyszloSci dla dobra kraju i jego spoleaef1stwawsr6d licznych, watnych na dziS i na jutro, problemow Edward Gierek wiele uwagi poswit:CiI sprawom mlodego pokolenia Po1ak6w, Irtore od pit:Ciu lat wchodzi w zycie, urodzone" wychowane i wyksztalcone w Polsce Ludowej. Mowil: wit:e 0 perspektywach mlodego pokolenia" 0 koniecz- 2 noSci zaspokoJenia jego marreti i wszechstronnych aspiracJi: materiaInycb, kulturalnych i ideowo-intelektualnych. Potrzeb mlodych nie zaspokoi sic:, nie zalatwi pic:knymi slowami" ale unowoczeSnieniem systemu oSwiaty" otwarciem mozliwoSci szerszego awansu.. Nie wychowa sic: go atmosfery poszanowania rzetelnej pracy. przyszloSC naleZy do mlOdego pokolenia. I dlatego jego spr 3.wy nazwal Edward Gierek sprawami kluczowymi.. W tworzeniu\' i prz>"b Ji7..ani u teJ przyszloSci warunkiem szybkiego. postc:Pu jest ro ijanie i przestrzeganie demokracji socjalistycU1ej. Rozwoj i demokracja socjalistyczna to dwie nierozlClczne sprawy. .. Trzeba stworzyc niez:bt:dne gwara je by we wszystk.ich organizacjach i mstytucjach zycia spoIecznego I\'OZS%erz.alo sit: i poglc:bialo aktywne uczestnictwo klasy robotniczej7 chlop6w inteligencji mlodziet.y. wszystlrich ludzi dobrej walL .Jestesmy przekonani m6wil Edward Gierek i.e r oj sccjalistycznej demokracji wyzwoli ak1ywnoSc spoleczoC\\\\\\\\ i umacniac e jednoiC narodu. n Nie spos6b w chwili gdy oddajemy ten nurr:er P. do druku obszernie relacjonowac ten niezmiernle doniosly dokument jakim jest przem6wienie Edward3 Gierka. KaZde zawarte w Dim sformulowanie, kama mySl maZe bye punktem wyjSciowym do osobnego komentana. .Jest ODD konsekwentnym wyr 3zPrQ zmian, jakich dokonalo VU Plenum. Zmian metod i stylu pracy kierownictwa. ktore VI scisJej wit: zi z Idasct robotniCZCl, z:e spoIeczeiistwem stwarzaJet gwarancj lepszeJ realizacji socjalistycn1.ego budownictwa. W tej wic:zi bowiem tkwi niezwyklefroolo sily.. Progr z ktorym kierownictwo partii zwrOcil:> siE: do spoleczeIistwa jest programem calego spoleczenstwa wszystkich patriot6w. wsfystlOch obywateli Polski socjalistycznej. r \'0 Uchwaty\n',
 '1885.62739726027\t1885.63013695459\tORĘDOWNIK\tWBC\tostatnim numerze jjlka bardzo trafnych rad i wskazówek, które tutaj dla wygnańców i czytelników naszych powtarzamy. K a t o l i k" pisze: "Dla tych. którzy pochodzą z Polski, a są wyganiani z Górnego Szląska, donosimy, że sprawa tak stoi: 1 wygnany powinien się s t a r a ć o pas z p o r t r o s y j s ki. Niech jedzie do Polski do swego powiatu i gminy i niech tam wystara się za pomocą krewnych i wójta o paszport rosyjski. Kto ma taki paszport, może do Prus wrócić i tu dalej mieszkać. 2) Kto nie może dostać paszportu od Moskali, ten niech tam, w Polsce, szuka roboty, której tam dla wszystkich jest dosyć, dla górników, hutników, rolników i t. d. Kto nie dostanie roboty w pobliżu, znajdzie ją dalej w kraju. 3) Kto się n i e ś m i e p o k a z a ć u M os k a l i, np. dla tego, że od wojska uszedł, ten musi się udać do A u s t r y i, albo na S z 1 ą S K a u s t r y a c k i i M o r a w ę, (gdzie są kopalnie i huty), albo do Galicyi przez Kraków i Lwów. Najwięcej ludzi znajdzie miejsce za Lwowem. Nie każdy znajdzie takie zajęcie i utrzymanie, jakie miał tu w Prusach, górnik nie będzie mógł być górnikiem, lecz może rolnikiem. Lecz to nie szkodzi. "Lepszy rydz, jak nic." T r z e b a pos t ę P o wać p o a m e ryk a ń s ku! Amerykanin dziś jest kupcem, jutro ziemię sypie przy drodze żelaznej, później krowy doi rolnikowi na puszczy, to znowu jest woźnicą, czasem z woz\'nicy stanie się lekarz, adwokat i i p. Niech i tu każdy się chwyci tego, co mu w rękę wnijdzie, choćby mu to nie smakowało z początku. Czasem trzeba iść daleko. Nim kto pójdzie do Galicyi, n i e c h s i ę zgłosi tydzień naprzód do Redakcyi "Katolika", aby otrzymał pol e c e n i e Są w Galicyi panowie, którzy starają się wyszukać miejsce i pracę dla wygnanych. Ponieważ jednak mógłby i taki żądać pomocy, który wcale wygnany nie jest, dla tego ci panowie tylko tego wezmą w swoją opiekę, kto będzie miał polecenie od Redakcyi "Katolika", a idzie z Górnego Szląska. Wygnani z Poznańskiego i Prus Za- II. i. II chodnich muszą znowu mieć polecenie od komitetu w Poznaniu." Dalej pisze "K a t o l i k : "Dnia 1 sierpnia odbyło się posiedzenie k o m i tetu opieki n ad wy dało ny mi z Prus R o d a k a m i na którem przewodniczący zdał sprawozdanie z dotychczasowych czynności. Do kasy komitetu wpłynęło dotąd 568 zł., wydano zaś 36 zł. 70 et. i u m i e s z c z o n o dziewięciu wygnańców. Ponieważ prośba do namiestnictwa o pozwolenie\n',
 "1923.64931506849\t1923.65205476281\tGAZETA PORANNA\tJBC1\toraz bezpieczeństwa i spokoju we Lwowie i wschodniej Małopoisce. Angora. (PAT). Zgromadzenie Narodowe ratyfikowało traktat lozański 215 głosami na ogólną liczbę ORGAN MONARCHISTÓW W WARSZAWIE. W najbliższych dniach zacznie wychodzić w Warszawie nowe codzienne polskie pismo o kierunku konserwatywna-reaiistycznfym. Założycielami finansującym; wspomnia ne pismo, są ks. St. Lubomirski i ks. ,ł. Radziwiłł. Skład redakcji już ułożony. Nowy dziennik, jak opowiadają, stanie się wykładnikiem monarchisty cznej grupy polskiej arystokracji, Nf, 6810. TtoSegraiiriy« —o— ILI; KOSZTUJE PASZPORT ZAGRA¬ NICZNY? Warszawa, Tel. wł. (J.) Według podwyż3E«mcj obecnie taryfy oplata skarbowa za nowy paszport ^graniczny wynosi 503 tysięcy marek, wznowienie bib przcćfażettic posiadanego paszportu 500 tysięcy nsarek. Zezwolenie na powtórny* wyjazd1 w caasie trwania jeszcze paszportu, wymaga opłaty 150 tysięcy marek. PODATEK MAJĄTKOWY WEJDZIE WKRÓTCE W ŻYCIE, Warszawa. Tel. wł. (J.) dale słychać, min. skarbu prewadfci obecnie iateuzywna ¡«racę Przygotowawczą do wykonania ustawy' o podatku maiątkowyjB. W sprawie tej odbywają się codziennie kftnferencje /.ałtiiteresowa.uych mijoisterstw: skarbu, rolnictwa oraz przemysłu i handlu. ANGLJA SZUKA POROZUMIENIA Z FRANCJĄ. I .oufiiyn. (PAT.). PoJ radio. „Times' omawiając odpowiedź francuską wyraża zadowolerae z jej tonu i umiarkowania, co ¡pozwala żywić nadzieję, że sojusznicy dojdą do trwałego pdroźiułnie-ma.. Ze szczególne® zadowoleniem podnosi tfefennil-c ustęp odpowiedzi francuskiej zaznaczający. iż© okupacja Zagłębia Ruhry uie jest bynajmniej zaborczą, lecz jest jedynie formą gwarancji. Londyn, (PAT.) Reuter dowiaduje się, że odpowiedzi na notę francuską nie należy wcześniej oczekiwać, niż za 2 tygodnie, tj. po powrocie Baldwina. MUSSOLINI ODBIERA FRANCE PAŁAC AMBASADY. V/aTszawa. (Tel. wł.). (J) „Prze gląd Wiecz. podaje sensacyjną wiadomość z Rzymu jakoby Mussolini miał zamiar przytuissowo wykupić gmach pałacu Famese. który jest obecnie siedzibą ambasady francuskiej w Rzymie. Krok Mussolmiego ma być podyktowany dążeniem do tego, tby klejnot sztuki tego rodzaju jak willa Farnese stała śię własnością naród*. SŁOWACY DEMONSTRUJĄ ZA WĘGRAMI, PRZECIW CZECHOM. (ea) Dzień św. Stefana święcono jeszcze w ubiegłym roku demonstracyjnie na Słowaczyźnie. Obecnie dzień ten minął stpokojrue w Preszbufgu. Natormast w kito gminach okręgu presZburskiegd pr»yszk> jak podają „Lidove Noviny“ do dentonstracyj. I tak w miejscowości Sal po odprawieniu nroeżystej mszy zabrzmiał w kościele węgierski hymn ludowy. W Dtmajska Streda zakazały władze wygłosić księdzu każa-' nic. ęy WĘGIEL NA SŁOWACZYŻNIE. j (L.) Jak donoszą tu z Parkan (Sio* wacja) odkryto tam na gruntach, należących do gminy ogromne pokłady węglowe. W dniach najbliż-j szych rozpocznie się eksploatacja tej renów. Eksploatacją zajmie się skarb państwaarAmBSŁAjre. 1» 11 iP ¡O 1% w olbrzymim 0 wyborze poleca 217 ,GROUO$T®iy Lwów, Akademicki SJ Ceny umiarkowanei lżejszego oddechu. Lwów, 25. sierpnia. Od fórkwiaSitu dni jesteśmy świadkami pewnego, na, razie bardzo skrdmtego ustalania się kursu naszej marki, idącego w patze z tendencją zniżkową zarówno obcych wahit, jakoteż i akcji, zawłaszcza przemysłowych. Zaś ostatnie dwa dni przyniosły nawet dawno już chyłba ¡itcnotawany fakt, iż czarna giełda objawia silniejsze tendencje zniżkowe wobec wysokocennych ¡walut, aniżeli giełda oficjalna. Nie 'przeceniając! zbytnio powYiżiszych dodatnJdi objawów należy jednakże wyrazić nadzieję, iż winny one w pierwszym rzędzie wipfyttąć korzystnie na pewną stabilizacjo cen. Sfe- •Vy handlowe bowiem mogą przy ustalaniu się marki polskiej kalkulować -z sensem i rozsądkiem. .Również: należy się\n",
 '2013.80547945205\t2013.80821914637\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tw ramach projektu HSL Zuid wykonało roboty obejmujące: po pierwsze zabudowę systemu ERTMS/ETCS na 96 km linii kolejowej, po drugie zabudowę systemu ERTMS/ETCS poziom 2, w którym zrealizowana została współpraca z dostawcą systemu GSM-R. Z oświadczenia tego wynika, że roboty te potwierdzają spełnienie warunku udziału w postępowaniu w odniesieniu do pkt 8.3.1. a) oraz 8.3.1. b) IDW. W oświadczeniu tym wskazano również, że roboty pozwalające na weryfikację spełnienia warunków udziału w postępowaniu wykonane zostały w czasie pomiędzy grudniem 2001 r. a grudniem 2009 r. {nieprawdziwość informacji w zakresie terminu realizacji zadania} Odwołujący po pierwsze zarzucił, że nieprawdziwe jest oświadczenie Konsorcjum Thales o wykonaniu robót w ramach projektu HSL Zuid w okresie od grudnia 2001 r. do grudnia 2009 r. Zdaniem Odwołującego występuje rozbieżność w terminie realizacji zadania pomiędzy stanem faktycznym a oświadczeniem złożonym przez Konsorcjum Thales. Odwołujący stwierdził, że w przedmiotowym zadaniu właściwym dokumentem potwierdzającym, że roboty zostały wykonane zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i prawidłowo ukończone było Świadectwo Dopuszczenia, wystawione odpowiednio: dla odcinka południowego 28 czerwca 2006 r., a dla odcinka północnego 21 grudnia 2006 r.. Co najważniejsze dokumenty te przesądzają, że prace w zakresie Instalacji Systemowych ukończone zostały w 2006 r. W konsekwencji posługiwanie się przez Konsorcjum Thales referencjami z projektu HSL Zuid jako spełnienie wymogu wymagalnej wiedzy i doświadczenia jest nieprawidłowe ze względu na fakt, że doświadczenie na tym projekcie Thales uzyskał w okresie dawniejszym niż ostatnie 5 lat przed upływem terminu składania ofert. Tym samym według Odwołującego uznać należy, że Konsorcjum Thales złożyło nieprawdziwe oświadczenie, albowiem roboty nie zakończyły się w roku 2009, jak to zostało oświadczone w załączniku nr 6 do IDW, lecz w roku 2006. {nieprawdziwe informacji w zakresie zabudowania przez Thales w ramach projektu HSL Zuid systemu ERTMS/ETCS na co najmniej 50 km jednej linii kolejowej oraz systemu ERTMS/ETCS poziom 2} {niesporny zakres prac} Sygn. akt KIO 2373/13 Odwołujący zaznaczył, że nie budzi niczyjej wątpliwości dostarczenie przez podmiot udzielający wiedzy i doświadczenia Wykonawcy Thales w ramach zadania na HSL Zuid dwóch Centrów Sterowania Radiowego (w skrócie zwanych RBC) produkcji firmy Thales. Ujmując temat szerzej Odwołujący stwierdził, że partner Konsorcjum Infraspeed B.V., spółka Siemens N.V. odpowiedzialna była wraz ze swoim podwykonawcą Siemens AG za tzw. Instalacje Systemowe, a część prac zleconych zostało na rzecz Thales Transportation Systems GmbH. Odwołujący podał, że podział prac pomiędzy podmiotami wchodzącymi w skład korporacji Siemens a Thales Transportation Systems GmbH był następujący: Siemens systemy stacyjne Simis W, kontrolery położenia Siwes, balisy, LEU; Thales RBC, kable, liczniki osi, napędy zwrotnicowe. {ETCS poziom 1} Odwołujący wyjaśnił, że Europejski System Sterowania Pociągiem (ETCS) jest to standard europejskiego systemu bezpiecznej kontroli jazdy pociągów rozwijany przez UNISIG grupę producentów, w skład której wchodzą m.in. Alstom, Thales, Invensys, Ansaldo Signal, Siemens i Bombardier. W projektach ETCS wyróżnia się trzy poziomy zaawansowania systemu (poziom 1, 2, 3). Systemy ETCS służą do automatycznego nadzorowania bezpiecznej prędkości pociągów. Nie wdając się w szczegóły, ETCS poziom 1 to rozwiązanie rozproszone, oparte na transmisji elektronicznych zezwoleń na jazdę pomiędzy torem a pociągiem za pośrednictwem balis, gdzie jednostka trakcyjna (lokomotywa) musi\n',
 '1915.31506849315\t1915.31780818747\tGŁOS NARODU\tJBC1\tporh" alte znakomicie. C,lh od(lzial \\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\_ gllldal, .ink jedna ma,;zj na POIUSZ\',ljllca \\\\\\\\\\\\\\\\ tab trij ilkl "etkq, Hjk i lIúg. Pada komenda: ..Polkollpania stoJ ! - a \\\\\\\\\\\\\\\\ odpo\\\\\\\\\\\\\\\\ iedzi jedno klótkie 11<1(>rzenie ohl\',lso\\\\\\\\\\\\\\\\ i cala kolnmna stoi jak \\\\\\\\\\\\\\\\ n t.t \\\\\\\\\\\\\\\\ zirmiç. ,. W le\\\\\\\\\\\\\\\\ 0 f1 ont! szeregi czwó\'rko\\\\\\\\\\\\\\\\ e lJIonJt\'llt.llnH t.\\\\\\\\mi,j si i na miej::;eu kolumnj Il,ar- RZO\\\\\\\\\\\\\\\\t\'j zja \\\\\\\\\\\\\\\\ iajq Ri w mgnienin oka d\\\\\\\\\\\\\\\\ a rz dy zolnil rz\\\\\\\\. >;tojlleyrh fl ontem do ÙIZ\\\\\\\\\\\\\\\\ i kosciol - \\\\\\\\\\\\\\\\:-;z se) m:ljl! na ezapkach ga1ilzki s\\\\\\\\\\\\\\\\ ielko\\\\\\\\\\\\\\\\ e ]a znak llIoczysto ci, a n,1 twarz.\\\\\\\\ch pe" ne Zdenef\\\\\\\\\\\\\\\\A)wr:ie, rz pójdzie dohrze. S\\\\\\\\\\\\\\\\ ojq drogll \\\\\\\\\\\\\\\\ szystko to t\\\\\\\\ Iko pal",1I1:I, ktÚIa na \\\\\\\\\\\\\\\\ojme ani funta klakf\'\\\\\\\\\\\\\\\\ ni.. 1I,lrta, ale \\\\\\\\\\\\\\\\ okolo zbieraJI! si oflccro\\\\\\\\\\\\\\\\ ie austl arry ":j tez pru"cy i kazdemn z nas irlzie u to, aln siç popbac, Z\\\\\\\\\\\\\\\\ I.lszeza kaiù\\\\\\\\ cieka" jak \\\\\\\\\\\\\\\\j pnJnq "alw) honolo\\\\\\\\\\\\\\\\e. 1\'cho :l:<;luierza od: ro:t.ni kaZtiy stI 7.al, ktory pad!. l\'ho(.hj 0 pM ekund) póZnil\'j, a tu potrzeba wielkiej \\\\\\\\\\\\\\\\ I)la\\\\\\\\\\\\\\\\ y, h) \\\\\\\\\\\\\\\\ jUhlYlll 1Il0111I\'IH\'ie W) f\'.trzelie, A rim noczesnie ulatujq m Ali do domu tam takie teraz wi cll s\\\\\\\\\\\\\\\\ iç to zma I t" yrlm t:lllia ale nas niema, W w ielu to rrn,l taeh I)lZ jdzie ohchodzic te swi ta pod gro- Z.I \\\\\\\\\\\\\\\\ojn alho pod (1I/1,il\'1ll \\\\\\\\\\\\\\\\rnzeniem nie\\\\\\\\\\\\\\\\oli. I .ink to dohl Zl" l.C lla::; >;potkal ten honor u\';\\\\\\\\\\\\\\\\ ie tnit\'llia teg"o \\\\\\\\\\\\\\\\ ielkiego s\\\\\\\\\\\\\\\\ i ta l\'alt\'go chrzesciJ,mstW:l. Jakies Ilziwuie rzewne uezucie ogalllialo ua \\\\\\\\\\\\\\\\ hl k. ie ð\\\\\\\\\\\\\\\\ i to Zmal t" yeh\\\\\\\\\\\\\\\\ fltauia prz,V:>zli po iolllil\'l ku IIIzllé \\\\\\\\\\\\\\\\I,,::\'nie d. kturzy t.lkzt\' dla ,,\\\\\\\\\\\\\\\\. j Ojez, ZIl pra IH:lihj zlllart\\\\\\\\\\\\\\\\ yelm ISt,mie \\\\\\\\\\\\\\\\ \'moù]ic ll\' \\\\\\\\\\\\\\\\ iem e7.j to l\'zuli W grz all\' niehl zlli 1\'01.1(.\\\\\\\\ (ze \\\\\\\\\\\\\\\\ f;cho,lniej U:tli(\' i) mll::;leli to l\'h h.1 oùrzll HOZlln I,Ulia )II zl\'r) \\\\\\\\\\\\\\\\ a komem1.l: ..b.lcZllo (,! \\\\\\\\\\\\\\\\ la81lle jl\'ùtJn z koleg-o\\\\\\\\\'\\\\\\\\ donmH, zt\' ksiqdz spie\\\\\\\\\\\\\\\\. ,1, ..Re"ulexit Dominus de sepulchre ._"W gór eel\' "Pal\'. ,Jcdell huk, klÚtki ury\\\\\\\\\\\\\\\\anj nlll mrlltaluy. N a t\\\\\\\\\\\\\\\\ nrzaeh \\\\\\\\\\\\\\\\ itlaé z.ldowoleuil\'. Sal,\',a wln!a sir., OficerowÌl szepe:j z uzuauiem ,.Die jun gell l\\\\\\\\rrle srhissf\'1I gut\'.. (\',d.l morZj ::;tosé udala si zuakomicitJ. Podl\'7.l::; proce s i oheszlismy l"ynek dokola, idllc na czde porhodu. Oddalbmy jeszcze jednJ! sal,, i otrz\\\\\\\\m lii\'ll1lj\' ua koÚcu blogosla\\\\\\\\\\\\\\\\ ieÚstwo. Szeregi opaùly jakb klo:;j \\\\\\\\\\\\\\\\ iatrem zgi te na kolana i \\\\\\\\\\\\\\\\ sród 111 ()ez) stej cbzy hlog,1"la\\\\\\\\\\\\\\\\ i! k::;illdz: .,lll bi et orhi\', "\\\\\\\\V pirf\\\\\\\\\\\\\\\\ Rze swiE:to odhylo "if) uroezyste dzielellir lir. jaJkirm. Komendant szkoly, oficerowie i m) za- :;ieùhsmy za wielkim stolem, skleconym na pr dce z gradllsÚ\\\\\\\\\\\\\\\\ nakr) tyrh oOl\'llsami. Komendant szkl)ly dÛcli! SII! z kaz(lym z na8, potem my sobie ua\\\\\\\\l Z:1jem. a ohel\'lla Ila sali matka jednego z kolegow iycz 1,1 nam .. \\\\\\\\\\\\\\\\ imieniu \\\\\\\\\\\\\\\\ ::;zy tkich matek, kl Úr e :j dall\'ko i !-tor) elt mysli telaz t sknie ùo W..8 ulatujll Wleczol"em mielismy koleiaÚskll zaba" W Ila-z\\\\\\\\ III plutunie. Nakupiollo ci ::;tel" salll) III\n',
 '1922.40273972603\t1922.40547942035\tGŁOS POMORSKI\tJBC1\tsklsdzie. Bez przerwy otwarta od 11 do 6 godz . Zqdâicie wsz dzie ... -- najlepszej iakosci gill do papierosõw Samaris, ElgBZÎ, Kajmakan z impregnowani\\\\\\\\ wet" j ak równie2 bibuiki do papierosõw Samar is. 1549 &; D 3. 4 ey.. ll. 1 rr,=:_ 1 ", !\'I!.. ",, - \': !! p! a wyrobu apteki D. Jurkowskiego w RADZYNIE (PomOI\'ze) Pudelko 1050. marek za zaUczk q 1595 :I\' \' :"\'?" . \'l{,!:," ;\'>k f .:rt:\'" \\\\\\\\..... Poszukuift kupna __ 30-40lekkich koni wierzchowych Miara tasmowa 160>i\'wytej, W wieku \'3 1 /,-7 lat. Prócz tego [1750 20-40 mlodych dobrvch koni roboczych w wieku 4-8 laiZajezdzaé motria codziennie. Odbiór za natychmiastow zap1atll. -:...... PAWEt. SCHIMMEK, handel koni CiRUDZII\\\\\\\\DZ uliea MlylÍska 10. Szan. moj klientelç jaknajuprzejmiej zawiadamiam, te tak dalece przyszedlem do zdrowia. iz zakup osobisCÌe zalatwiam. Upraszam zatem 0 przyprowadzenie koni domnie, gdy sam wyjezdzaé jeszcze nie mogt:. :\' .I )y. i r ..\': ,: t\'}..1 :...f "" >>\' (\'::""\')\'I\\\\\\\\Þ\'I\'\'\'\'\'\':.LI :J"",<r. . "\',, Zakupilismy wi ksza, ilosé tomasówki \'" APNO, Port.. and Cement: Grt1ldziiecki W .. giiel kowalski, ii drze\\\\\\\\Vo opal., I pierwszorz dn, g;atun- I ków z dostaw q do do-. I mów poteca naitaniei l I Dom Handlowy .. BrOCiO Rosinscy, I Grud\'l.iadz 1718 Trynkowa i.la: .rel. 8l. S ypialk a I na sprzedaz z powodu wyjllzdu. Bienkiewicza 22 Gructzíaß9,. 19iJ7 II .. IT naJeslen z dostawa, mozliwie od czerwca za zboze z nowych zniw Z. odsta wa, do 15 listopada br. ZaroówieDie przyjomje [1\'154 Poznanski Bank liemian, Tow. ßkt Oddzial rolniczo-h"andSowy \'l\'elelon 7951895. FiUa Grudziqdz Adr. tel.: Ziemia. -- ;;,t:t;:,." J :,\' !I :; :: .? r:; .!, rJlf G ." D a " "IIÂ .. .J:1 .. Spóldzieln. Spoz.w Grudzil\\\\\\\\dzu . poszukuje od zaraz . dzielnego, samotnego pomocnika kupieckieuo __ jako kierownika do filJi }- ,\'V Radzynie f : Pokój umeblowany stoi we fdji.. do -0-. dyspozycji. Reflektanci, moglj,cy sta- I \'wié kaucjç, z(3chca, ofel\'t ,- narleslaè .. pod adresem: 11737 I .. ,, god Sp. Spoz., Grudzil\\\\\\\\dz. 1 f!ÍvÖf"&V --- ._,--_.,-:.......-_...__.__.._.-_. ------_._------- -- 1B !ai\' .DM I flIF__Poszu!lc:uj -.m-.- I 1 od 1. 6. do moJej kawiarni i hotelu dzielnegò energiczliÐego k i er 0 w n j k 8. (l .t, t\\\\\\\\ i:Th\'d\' s.o " .\'í. \'1 ,.., \'.\' Smot I lepnik dopapy papQ, papiaki i trzcin na sufity jako i I! cement portlandzki destylowanq w beczkach oryginalnych poleca hurtownle Bronisiaw Murawski Grudzi dz J6zefa Wybickiego 24j2ç. Tel. 10S. 1720 1í . , ,,: f: Ù lÆ -- 1- Kandydaci, kt6rzy jUg kierpwnicze stanowiska zajroowali maj piel\'wszenstwo- M d l f k ty Kaucja w wysokosci mkp. 150\'000 poy ,a, per umy, osme i, z dana. Równiez poszukuj od 3. 6. br. artykuty toaletowe, wyroby gumowe, 2 miodszych stofowych, 5 opatrrunki poJeca w wielkim wyborze uwzgl dnia si tylko pierwszorz dnq BiI . Warunki podlug umowy. Oferty 1\\\\\\\\ pods- Dro g er j a P od Koron I niem referenc i i. odpis w swiadectw ..., nalezy sklerowac do 1738 LeGn RyclI1ter, tirudziadz, Stara 16. Kawiarrnla-Hotel "UI\'IJA" Tczew..\n',
 '1869.64383561644\t1869.64657531076\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\t(sf)r1eute Jan unb Dorota rrcte Eudokiu Brotlowicz bito. lIalicz 23. SIlili 1ą!;t II bn \'£:laG aut\'! ben 9Jlnffcl1 nad) Mikoł( Urollo- \'ICZ, .I hullll Trawniczck, I{ajctan Kostkiewicz, Jan l.nb (}?I ota. .If,h\'zyjewskie, Ewlokia 1\\\\\\\\laślak, Semiou J 1 rl .rzYJe\\\\\\\\l sI,) ... laria Kieeka unb Katarina Joc]ler C\\\\\\\\" )C\'l1 ne Qr (\'i1) pr. 100 fI. 7 er. 9JL H\' I SFC6 i!?d)Ulbfd)eil1el\'J ber l)e[eute Jall UII1) O a la u\'ętOWJCZ btto. Halicz 17. 91oPW1ÓCt 181H .. _-.- c..-- i\'tber bClEJ auEJ \'ocr illlaf\\\\\\\\e nad) Johann IGernikiewicz er oóene 5Dol\'Iei!)en pr. 280 fI. G9Jł. a. 5DeEJ ed)ufbfrf)eineC! bee Mil.\'hael W OI\'ona \'otto. IJalicz 23tel1 ćil1l1Cr 1S1:)2 llóer bal\'! auĘJ ber illlaf1c nad) Greg-or W orona erL)obene 5£)ar(ei[)Cn pr. 126 (\'s9JL 6. 5De IBd)111bfd)fineC! ber <8f)e[eute Mich:)elllnb Mari:) Worony btto. Halicz 10. illlai 1841; llber \'cat:l aLlli ber Wlaffe naci) Johann Nep. TI\'3wniczek erl)o óene ar[en)en Vr. 188 fi. 4afr. (}illl. ull\'o 1>3 fr. fili flli 7. 5DeG ed)ll[bid)einel\'s bcr G!;Jdcute Michacl unb Maria W orony \'ot! O. Ilalicz .10. 9Jlai 184t> ubcr b CI l\' 01tC! \'ocr WlClne l1ad) 1\\\\\\\\1aria ZuIwtyńslw crf)0(1ene CIt [eibcn Pl\'. 221) (\'silił. ... 8. el\'j @;d)ulbfd)eineG bel\'j Abraham Heft!:\'r bito. Halicz Gten 5Deccmuer 1837 ii(\\\\\\\\cr bCla Clul\'J ber 9J1C1fie nad) Samuel Hefler etf)o(\\\\\\\\ene at!eil)en Pl\'. 38 fi. 30 fr. SJJ1. I 9. co ed)ufofd)eine£i ber (5:l)elcllte Michael unb Oorota Nazalewicz \'otto. Halicz 8ten lotJelllber 1829 uGcr bM auEJ ber IDłctffc nad) Fl\'UIIZ Sc!lC/rel\' erL)o\' uene 5Dar(eU)en Pl\'. 31 fI. 20 fr. £B. flli. 10. c(\\\\\\\\ @3d)ulbfd)eincC! ber C5:f)eleute l\\\\\\\\Jichael llnb Dorota Nazalc\\\\\\\\\\\\\\\\\'icz btto. IIaIicz Stcn mai 1829 fIber bat.\'J 01lt1 bcr mClfie nad) Johann Dani,łowicz er !)obene ar[eiI)en pr. 40 fi. 9 fr. [\\\\\\\\3. 11. CDea @;d)ulbfd)eineEJ beo Łukasz Segin bt onalicz 1:;. 9J/ćiq 1817 iUH\'r ba aU(J ber ililaf\\\\\\\\e nad) .JohaulI Daniłowicz erf)o(1ene Cltlejf)c1t pr. 23 fI. 1>t 1/ 2 fr. 5ill. 5ill. 12., eEJ ed)lltbfd)ril1cl\'! ber Aloisia de Tcrleckie l\'iicszkorowska 2tcr r)C lHollskabtto. IIalicz eep, tcmber 1822 iióer bat) aul\'j ber SJJ1af\\\\\\\\c nCld) Johann TrawIliczek erf)obene ar!eiL)cn pr. 996 fI. 30 er. m3. 13. e(J @;ct)utbfd)cinct\'! bcl\'5 Peter llog-usiewicz \'otto. lIalicz (). Wldr3 1813 ii(m bM aU ber 9JlaHe nad) Michacl Pawkllsiewicz er obene [)or(ei enłJl\': 13 30 5 f H fr. .. 14. ea ed)lttbfd)eine ber £Rl)c[l\'ute Fl\'anz unb Marianna Szyd.rowskie btto. Halicz 23. $Deccmuer 1822 uGcr bClt\'! aut\'! bcr 9JIClf1e nad) Pl\'axeda S,fowsl,a er o bene arIeiI)en pl\'. 70 fi. 40%/8 fr.\\\\\\\\ill. Q13.. .. 1 !,. 5Dcl\'5 ed)U!bfd)cinc bet:! Stefan ZllkolYllSki btto. lIalicz Hi. motJember 181 () llbcr bal\'j aul\'! ber mClne n CI d) Stefan unb Daniel Ul\'Su.r erf)oóene 5Dar (ciI)l\'ll PL 10 l fi. !.i3 fr in inlofunGl\'5fd)dnen. 16. 5Dca IBd)ulbfd)eincs ber \'({aroline Pl\'otung btto. Stanis.tawów 16. uni 1842 fiber bat\'! aue ber 9Jlaf(e nad) Kasimir Tausch Cd)OÓCl1e 5Dar[ei()cn pl\'. 433 fi. 11 fr 9J1. , , ..\' 17. "l\'5 @;d)lilbfd)rincl\'5 bee Stef.1O Cymb31isra bto. 6. \\\\\\\\2Tpri! 18:;4 ll(\'cr ba$ aut; ber 9Jlaf1e nad) Anton Charów crf)obcne \':Darleif)en pr. 13 fi. :W h, 9J1. 18. 5DC6 @;d)uB:fd)einro be6 Franz. Polaszek \'oHo.\n',
 '1926.65753424658\t1926.66027394089\tMYŚL OBYWATELSKA\tWBC\tbeznagannej jakości, także pod marką zagranIczną niemiecką, gdyż klienci wyszczególniają zagranIczny fabrykat. Bezkrytyczność ta zaznacza się jednak nIetylko na polu handlowem, bo także w dziedzinie polityki. I tak n. p. separatyści nasi w rodzaju redaktorów różnych pism partyjnych rekrutują się przeważnie z ludzi pochodzących z innych dzielnic, ale dla dogodzenia sentymentom popularnym w tutejszej dzielnicy głoszą postulaty odśrodkowe dzielnicowej decentralizacji. Masy biorą to za dobrą monetę, a dzięki swemu bezkrytycznemu poddawaniu się tym czczym hasłom uzależniają się od różnych spekulantów politycznych ku swej własnej szkodzie, a nieraz z nIepowetowaną szkodą dla ogółu, dia całego kraju. Jeden przykladzik na to. Byłe stronnictwo mieszczańskie (lista 14) wystawiło przy ostatnich wyborach jako swego czołowego kandydata w wszystkich okręgach emeryt, generała Józefa Dowbora-Muśnickiego dzięki jego popularności w tutejszej dzielnicy z powodu przychylności jego dla tutejszej administracji dzielnicowej, która wszelkiemi siłami starała się utrzymać niezależność b. dz. pruskiej od stolicy. W tece redakcyjnej mamy ciekawy dokument z tych czasów, z którego wynika, że jeszcze 16-go września 1919 r. każdy obywatel z byłej Kongresówki musiał w b. dz. pr. być w posiadaniu paszportu polskiego z wizą ministerjum spraw zagranicznych. Szczęściem kandydatura Józefa Dowbora-Muśnickiego nie przeszła, bo kim okazał się pan generał? W swej majętności Lusowie znienawidzonym chlebodawca, a w kraju fatalnym działaczem monarchistycznym i faszystowskim organizatorem bojówek antyrządowych. Bezkrytyczność mas sprawiła, że szczerzy demokraci uznali swym przywódcą bojownika monarchizmu, że n. p. stronnictwo związku ludowo-narodowego jest organem przeciwników demokracji, ustroju zapewniającego najszerszym kołom równouprawnienie do swobody i dobrocytu. Zwalczając uprzedzenie do wyrobów krajowych, zwalczajmy i tłummy w sobie i ten drugi rodzaj bezkrytyczności na polu politycznem, bo inaczej padniemy ofiarą niecnej spekulacji, jak stronnictwo mieszczańskie, doznając tej sromoty, że za czołowego męża miało monarchistę z krwi i kości. ń. Co jest skandalicznem? Pismo poznańskie z ulicy Marcina, znane powszechnie ze swych patosowych zaręczeń swej nieomylności, niedoścignionej doskonałości itp. i z tego powodu wcale dowcipnie tyle wyśmiewane, uwzięło się na toruńskiego generała Berbeckiego za jego rozkaz bojkotowania prawdziwie nielojalnego "Słowa Pomorskiego". Pismo poznańskie nazywa ten rozkaz skandaliczne m "świadectwem azjatyckich stosunków panujących w obozie, który przy pomocy komunistów, anarchistów, szumowin i mętów społecznych oraz uliczników warszawskich dorwał się do władzy! (Vide "Kurjer Poznański" nr. 386 z 23 sierpnia b. r. na 4-tej stronie pod tytułem "Na marginesie skandalicznego rozkazu"). "Słowo Pomorskie", bardzo dobrze nam znane, w takim samym lubuje się tonie odnośnie do przedstawicieli obecnego rządu naprawy, odrodzenia, więc w rzeczonym rozkazie generała Berbeckiego nie widzimy absolutnie nic skandalicznego. Skandalicznem jest tylko, że w Polsce może się znaleźć organ, rzekomo praworządny, rzekomo w rękach wyłącznie polskich, najlepszych patrjotów, zasługujący na potępienie ze strony władz wojskowych z niewątpliwie słusznych względów na dyscyplinę w wojsku i bezpieczeństwo wewnętrzne. Lecz więcej jeszcze skandalicznym jest fakt pojawienia się cytowanego artykułu w poznańskiem piśmie, gdyż świadczy to, że słuszny rozkaz toruńskiego generała Berbeckiego bynajmniej nie doprowadził do upamiętania obozu opozycyjnego, lecz przeciwnie tenże prowadzić chce dalej I zajadlej swą kampanję antyrządową. Skandalem jest, że akcję tę antyrządową prowadzą part je w imieniu rzekomego ogółu, gdy natomiast w rzeczywistości ogół opowiada się za\n',
 '1913\t1913.99999996829\tSŁOWO LEKARSKIE\tPBC2\tsi w .Slowie lekarskiem« wyczerpllj \'lcy regulamin »Kasy pogrzeboweJ «. Do Zwi zku kraj. lekarzy Galicyi i W. Ks. Krakowskiego przyst pili; Dr Herman Brandman z Probuznej. chirurg Salomon Atlas ze Sanoka, Dr l\\\\\\\\Iieczyslaw Nowosad z Belza i Dr Karol Mayer z Krakowa. Do Kasy pogrzebowej Zwi zku kraj. lek. przystc);pili: Dr Karol Sermak z Sierszy, Dr Emil Bobrowski z Podgorza, Dr Tadeusz Skurczynski z Krakowa, Dr Joachim Fraenkel z Tarnowa, Dr Abraham Felber z Podwoloczysk, Dr ]uliusz Przeworski z Oswi cima, Dr "\\\\\\\\Yitold Bilwin z :\\\\\\\\Iielnicy, prof. Dr Franciszek Krzysztalowicz z Krakowa. Dr Symche Schoenfeld z Tarnowa, chirurg Salomon Atlas ze Sanoka, Dr Edward Grazynski z Krakowa, Dr Teodor Pawlicki ze Starego S<!cza, Dr Stanisla,,- Poiniak. Doc. Dr Roman Nitsch z Krakowa, chirurg Szmerl Ackerbauer z Jaroslawia, Dr Roman Glassner z Podgorza. Dr :;\\\\\\\\Iaciej Kwiecinski z Bialej, Dr Wadaw Oamski z Krakowa, Dr Franciszek Hernich z Rudnika nad Sane 111, Dr :\\\\\\\\Iaksymilian Kohn z Gorlic. Izba lekarska zachodnio-galicyjska prosi uprzeJmle swoich dluznikow, zalegajC);cych z wkladkami, by zechcieli co rychlej placie swe dlugi. Cdonkowie Izby z pewnosci \'l nie majC); wyobrazenia 0 tern, jak wielkie s,! wielzytelnosci Izby ze samych wkladek. Samych wkladek niezaplaconych ma Izba u swych czlonkow okolo 1100, co czyni 13.200 koron, a wi c prawie tyle, ile wynosi calv maj\'ltek lzby. Do kroku obecnego sklania Izb glownie ta okolicznosc, ze z braku funduszow nie moze wspierae wdow i sierot po kolegach. A przecie zmarIi koledzy niejednokrotnle bardzo punktualnie znosili swoj grosz ci zko zarobiony do Izby na zaplacenie wldadki w tej blogiej nadziei, ze Izba wesprzc kiedys ich wdowy i sieroty, jesliby potemu zaszla potrzeba. I jest ta potrzeba, tylko Die ma izba tego, co dawno powinna miee w kasie. Wierzy Izba, ze koledzy najcz sciej nie przesylaj\'l wkladek z braku czasu i nie zdaj\'lc sobie sprawy z ich donioslosci. Utoz jeszcze raz Izba najuprzejmiej prosi 0 wldadki. "\'dowy i sieroty czekaj\'l na wsparcia! Dobrowoln przedplatt; za »Slowo lekarskie« za rok 1913 dozyl Dr \'Vladyslaw Pohorecki, starszy lekarz powiatowy z Husiatyna 5 K. Odznaczenie. Cesarz nadal zwyczaj nemu profesorowi anatol11ii opisowej na Wszechnicy ]agiellonskiej Drowi Kazimierzowi Kostaneckiemu order zelaznej korony III klasy; profesorowi medycyny wewn trznej na Jwowski j wszechnicy Drowi Antoniemu GJuzinskiemu tytul i charakter radcy dworu. Poniewaz zdarza sit; CZt;sto, ze koledzy po uzyskaniu dyplomu lekarskiego rozpoczynaj\'l praktyklt lekarskC);, nie zglosiwszy silt przedtem do wladzy politycznej I instancyi (starostwo, w Krakowie i Lwowie magistraty, wzgl. miejskie urzltdy zdrowia), przeto dla uchronienia kolegow od niemilych nastltpstw zwracamy uWag kolegow, ze zgloszenie si takie jest obowi\'lzkiem ustawowym. List wdowy po lekarzu, czlonku »Kasy pogrzebowej «, ktory nalezal do dawnej .Samopomocy«, a nie przyst\'lpil potern do Zwi\'lzku lekarzy: »Z podziltkowanicm poswiadczam odbior premii pogrzebowej i zapytuj si uprzejmie, czy Zwi\'lzek rozporzC);dza jakimi funduszami dla wdow i sierot po lekarzach«. To wszystko prawdziwe, nie zmyslone! Bardzo czltsto mozna spotkae silt z wielk \'l n dz\'l\' gdzie wdowa w kilka tygodni po smierci mltza nie wie z czego zye Charakterystycznem jest, ze kobieta prltdzej si dowie 0 wszystkiem, niz\n',
 '1904\t1904.99999996838\tGAZETA SĄDOWA WARSZAWSKA\teBUW\tр. c.). 3. Tejże w sprawio Kustina (taki sam wyrok). Oddalono: 1. Dr. ż. rjaz.- u r w sprawie Wygodzkiego. 2. Dr. ż. warsz.-wied. p-ko Jochimowicz. 3. Dr. ż. nadw. p -ko Benduskiemu i in. 4. Zarządu dr. ż w sprawie Friedmana p-ko dr. ż łódzkw d. 18 (31) Marca 1904 r. z sekcyi (stołu) 12. Z izby sądowej warszawskiej. Oddalono: 1. Stodulskiego p-ko Dr. ż iw.-dąbr. 2. Dr. ż. warsz. -wied. p-ko Tomkowskierau. Ze zjazdów sędziów pokoju. Uchylono: 1. Dr. ż łódzk. p -ko Łęczyckiemu, co do 82 rub. 32 kop. składowego (obr. ait. 129 i 142 u. р. c.). 2.—3. Dr. ż. rjaz.-ur. p-ko Trojeckiemu (obr. art. 129 u. р. c., 49, 52 i 61 ust. kol.). 4. Dr. ż. lódzk. p-ko Waldmanowi (obr. art. 73 ust. kol.) 5 Zarządu dr. ż p-ko Sztajnowi, co do procentów (obr. art. 111 ust. kol.) 6 Tegoż p-ko Rabinowiczowi (obr. art. 129 i 142 u. р. c.). 7. Dr. ż nadw, p-ko Bekermanowi, co do zaginięcia ładunku (obr. art. 129 i 142 u. р. c.). 8. Dr. ż. poł.-wsch. w sprawie „Edelszajn i S-ka" p-ko dr. ż warsz.-wied. (obr. art. 129 i 142 u. р. c.). WOKANDA SPRAW na d. 5 (18) Kwietnia, z sekcyi (stołu) 7. Z Izby Sądowej Warszawskiej. 1. Rozfcsa p-ko Matusielewskiemu. 2. Schlósser i in. p -ko Janaszowi. 3. Saczesniak i in. p -ko Kibile i in. 4. Skarżyńskich p-ko Brombergowi 5. Gotgeila p-ko Fryszman. 6. Kobierzyckiego p-ko Michelsom i in. Ze zjazdów sędziów pokoju. 1. Mapka p-ko Sójce. 2. —3 Januszewskich p-ko tow. wzajemn. kredytu w Tomaszowie. 4 Bańkowskich i in. p -ko Bernszajnowi. 5 Hamlajera p-ko Skorzypskiej. 6 Żółtowskich p-ko Mocejnemu i in. 7. Rozentala p-ko Dąbrowskiej. 8 Goldsztajna p-ko Libermanowi. 9. Kacperskiego i in. p-ko Grudzińskiej. 10. Hr. Poletyłły p-ko Menderowi. 11. Magistratu in. Ostrołęki p-ko Choromańskiemu. 12. Tegoż p ko Gółkowskiemu. 13. Piusa p-ko Hapanowi. 14. Arciszewskich p-ko Budynerowi. 15. Szwarca p-ko Glatsztajnowi. 16. Klassena p-ko Gajewskiemu. 17. Grabowskiego i in* p-ko Gołaszewskiemu. 18. Olińskiego p-ko Karlikowskiemu. 19. Kuczyńskiego p-ko Polejowi. 20. Romanowicza p-ko „Br. Lange". 21. Strzeleckich p-ko Proszkiewica. 22. Warczygłowy p-ko Nelkenowi. 23. Składkowskiego i in. p-ko Zarząd, dóbr państwa. 24. Bluchta. 25, Gaska. 26. Frydrycha p-ko Dubińekiej. 27. Jaezaka p-ko Kapelusznemu. 28. 39. Cieplińskiego p ko Barańskiemu. 30 Mateńki p-ko Oranowskierauna d. 9 (22) Kwietnia 1904 r. z sekcyi (stołu) 10. Z Izby Sądowej Warszawskiej. I. Kantoru warsz. banku państwa p-ko Cygańskiemu. 2 Cygańskiego p-ko temuż kantorowi. 3 Szwajczenki p-ko Prokuratoryi. 4 Skupińskiego p-ko Wiśniewskiemu. 5 Prokuratoryi p-ko Roterowi o dobra Belzatka. 6. Lipszyca p-ko Fuksowi i in. Ze zjazdów sędziów pokoju. 1. Grosberga p-ko Chochmic. 2 Unger i in. p-ko Tokarzowi, 3. Marzocha p-ko Witkowskiemu. 4. Nowackiego p-ko Włoszczevfskiemu. 5 Kinkla p-ko Jareckiemu. 6 Mireckiego p-ko Szymańczykowi i in. 7. Szlubowskiego p-ko Kordam i in. 8 Smędzikowskiego i in. p -ko Weinbergowi. 9 Karherów p-ko Pomerancowi. 10. Nocenieji- p-ko Marcowi. 11 Arkiszewskiej p-ko Węgrowskiemu. 12. Kryglewskiej p-ko Sosnickiej. 13. Kowalik p-ko Głębowiczowi. 14. Fabrykanta p-ko Żukowskiemn. 15. Kisielewskich p-ko\n',
 '2013.46849315068\t2013.471232845\tSĄD OKRĘGOWY W KIELCACH II WYDZIAŁ CYWILNY ODWOŁACZY\tSAOS\tzimna woda 74 m 2 ciepła woda 72 m 2. Wodomierz do wody zimnej nr (...) w działaniu wykazywał błędy pomiaru, które nie mieściły się w granicach błędów dopuszczalnych. Wodomierz do wody ciepłej nr (...) w działaniu także wykazywał błędy pomiaru. Te mieściły się jednak w granicach błędów dopuszczalnych. Sąd Rejonowy przyjął za bezsporne, że pozwani co do zasady byli zobowiązani do uiszczenia opłaty za zużytą wodę Spółdzielni Mieszkaniowej (...)w J., która prowadziła zarząd przedmiotowym lokalem. Sporna pozostawała jedynie wysokość zapłaty. Sąd wskazał, iż nie było powodu, aby dyskredytować wartość odczytu poboru wody wodomierza wody ciepłej, w związku z czym ustalona wartość zużycia była podstawą do obliczeń wartości zobowiązania. Z uwagi na wadę wodomierza do wody zimnej wyliczenia wartości zobowiązania należało dokonać na podstawie innych kryteriów niż podany odczyt. W ocenie Sądu zastosowanie w tym zakresie powinien znaleźć przepis 12 pkt 3 obowiązującego w tym okresie regulaminu rozliczeń za wodę i odprowadzania ścieków w przypadku stwierdzenia awarii wodomierza lub zerwania plomby nie z winy użytkownika i zgłoszenia tego do Spółdzielni, zużycie wody w danym okresie rozliczeniowym naliczane zostanie według średniego zużycia z trzech ostatnich okresów rozliczeniowych w danym lokalu, nie dłużej niż przez jeden okres rozliczeniowy, a następne okresy rozliczeniowe rozlicza się według ryczałtu. Sąd wskazał, iż wodomierz ciepłej wody wykazał zużycie 72 m 2. Należało jednak pamiętać, iż przez okres drugiego, trzeciego i czwartego kwartału do czynszu doliczana była miesięczna zaliczka, a niedopłata z tytułu czynszu został w zasadzie w całości uiszczona. Wartość zobowiązania za wodę ciepłą wyniosła zatem (2728,98 ((274,91/zaliczka miesięczna drugi kwartał/ x 3 miesiące) (117,60/zaliczka miesięczna trzeci kwartał/ x miesiące) (110,17 /zaliczka miesięczna czwarty kwartał/ x 3 miesiące) 1220,94 zł. Za wodę zimną za pierwszy kwartał według średniego zużycia 35,74 zł i według ryczałtu 788,56 zł (354,85 354,85 78,86). Razem 824,28 zł. W przypadku zimnej wody również przez okres drugiego, trzeciego i czwartego kwartału do czynszu doliczana była miesięczna zaliczka. Wartość zobowiązania za wodę zimną wyniosła zatem (824,28 ((97,63/ zaliczka miesięczna drugi kwartał/ x 3 miesiące) (32,54/zaliczka miesięczna trzeci kwartał/ (32,54 /zaliczka miesięczna czwarty kwartał/ x 3 miesiące) 336,15 zł. Łącznie zobowiązanie pozwanych za wodę wyniosło 1557,09 zł (1220,94 336,15). Powyższy wyrok zaskarżyli apelacjami zarówno powód, jak i pozwani. Powód zaskarżył wyrok w całości, zarzucając: 1) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 4 ust. 6 w związku z ust. 1-2 ustawy z dnia 15 grudnia 2003 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (t.j. Dz.U. z 2003 r. Nr 119 poz. 1116 ze zm.), a także 2) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu pierwszej instancji z zebranym w sprawie materiałem dowodowym oraz niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Wskazując na powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie solidarnie od pozwanych G. B.i T. B.kwoty 3125 zł odsetkami od dnia 25 maja 2011 r. na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w J.. Ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji. Pozwani zaskarżyli wyrok w całości, zarzucając Sądowi pierwszej instancji nieprzeprowadzenie dowodu z przesłuchania biegłego celem wyjaśnienia zaistniałych różnic i możliwych przyczyn ich powstania we wskazaniach wodomierza do wody\n',
 '1933.94794520548\t1933.9506848998\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tarEszcl!. Wcz.or.1j aresztowano na polecenh: prokuratora manego oszusta Mo.zes" Te.nnen.a zam. przy ul. Blachan.ktej H. Te!J11\'Cn był już knkakrotl1ioe karany Zła usz.ukailczą grę hazardową uprawiaal1\\\\\\\\ na tlJ ica ch. 30 pllof\'. szJbowcoWflh L. O. P. P. we Lwowie. PopuJ,araość szybown\'dwa VI ośrod ku Jwowskim. pobudziła LOPP. we l. w<Jwrte do rorga.niww:mia Koła SzY- \\\\\\\\)()wcowegO \\\\\\\\\\\\\\\\\'f\' Lwowie, które>lCO cel I było \\\\\\\\1PrzystęP11 enie \'k naj rsz\'Ym warstw{)m społeczeństwa PO;\'Ttll s !JowlCOWego. Wybral!o komitet or za(:yjny pod przewiodll!cuwem pr zesa 1J. Dominika Moszory. Posr. ",owonoże wszystkie z3mtereSoOwaa!1ę szybow n;ctwem org:1U zacje powinnl\' bezwzg die dążyć d.o wspólp:-c.cy na (em po-Iugdyż \\\\\\\\\\\\\\\\-ystłki poszczfl&\'ć\' lych gTU1J zmierzają w jednym i tym samym kierunku Kolo SiXYborwcowe dzid.ić belizie e na sze!\'ev: oc£rdx\'.ych grup.. kt6rc będą pos\'adaly własnq autoo{)lilie. w obecnYm stanie Kol.o liczy palIad 30 pilliOtÓ\'W szybowCQwycłt araz po s:ada 3 szybowce SiZkoJe, Otwarcie wystawy "Stara Praga". I I Towarzystwo Pojsko\'-Cz chostowa- ,;\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ie. które wyd.atnie pracuje nad z:1>Li. 7.l"Iliem dwóch sąsiedlłdt narodów. po la\'rał(j sie wspólnie z oyrekC\'ja Mul.CUln Przemysłu Artysty.cznego we Lwowj,e o \'urządzenie Wystawy. mającej dwa i:ntere.su,iące (\'e e: umojj,iwienie nam poznałn!a dziel jednego z wv bitnycb grafków Cze h\'osłowaCJj, oraz zwrócenie nwaiti na O:90bM","e PłI:ktto jej 9:iO}:.cy. Praga czeska zawdzięcza swój u,!ok zarówno maJownicz.oś\':::1 położenia. jak też zachowan;u mnóstwa cennych zabytków architektonicznych. na<i,aJących jej wYraz masła średniowi\'ecznego. W stępuje 0(1 nietylko w cha,raktorne poszczegó\\\\\\\\nych budowil ale także cafydl zakątków, lfil\'ic I d\'złoc1nk 1I1:309\'Q. t>rz,ed st.awi3lj:ą.ce<go dla i,«\'tv..lv uic\\\\\\\\Vyczer(m" ny zasób t matów do odtwarzam2. Z calem zami!owaUiie\'l1l prz miotu i od- CZ\'UCiem jego właśchvego oblcla czyni to włab.tie Jaroslaw Skrbek. Idóregomi6r k1!kud2fie\'$Ji hl akwafo.t ujrze ! my na wystawde. o:w3lrtej onegdaj w sałi Muuum Przemyslu Art. W uro=,zysto iJn m&,uracv.Jnl" Ij ud:z1i\'3i/ liozn: PI"zedstawidde wJClJd7. wspomniany wyżej rodzaj przemYiSł.u okrę.ŻIn>egQ nie mOŻe w ciągu roku kal-cndarzoweg<> przekroczyć ilości 150. Zarządl1JeDie powyższe wchcxlzł w Życie z wló.em 1 stycznia 1934. Ocbronka I internat Im. Józefa Pił. sudskiego, Zarząd Ochronki I Internatu im. J. Pi-ISiUdSlk\'ego podaje do wiadomo ŚCi że alkcJa zbIórki ulicznej w dniu 29 paid.ziernika b. r. podJe,ta na rzecz sierót po legjon.istsch 1. oI>ro b L w.owa, wYcbo cYoh sie w Oci1rance. przyniUSlla dochód w kWlOCie 322 zł. 90 gr., a sprzedaż świa1eł. wieńc6w.zieleni i chorąg.rewek w dz.ieti Za.cJUSZll1V I Wszy s Lkich Swiotych przYsporzYła smne 1662 zł. 15 zr. Wszystkim osobom <k>breJ woli. ktoce Praca swa i awym udziałem przyczyn,: y sie do zebJla.JJ.ia sum powyższych na cele Oclrronkl I Intematu. składa Zana.,d na tej drodze nai:se-rdecznkjsze podzięk o wall1fe. NadanIe obywatelstwa honorowe 10. ID. KoPYCl)\'nlec. Onfg:d,aj odbyło sie pos\'edzenia rady wiejskiej w Kopy czyńcach, na kfórt>m J.padta edn()gło Ś"i! uchwała naJat\'a obywatelSl wa h(}OO!"owe niasta Knpy,:zymec Sta- o c:e Or6dec.kiemt. za zasliUi. nal! fHxJlIl.iesien:iem miasta, U clyste \'(, ""I:C I"e noweJ Ka łJ\'I w lakład/.1e SS. l\'r zulaDęk W L\\\\\\\\\\\\\\\\owie odbyłO Słe dn:a \'1 &rudl\':" poozY IkzrIyrn wsp6łud 3ale Rodz.i06w J01..e1l ! I.;. zna;omych. uona nauczyciC11\' k-ego \\\\\\\\\\\\\\\\ rc.dz sz.ko\'nyo;h. Pośv,i enia doirona. \'ego Eksceiencja k dz Arc\\\\\\\\,ł)!. o;kup dr. Twa.rctowski. KuratorjUlII szko\'ne reprczent(\'o\\\\\\\\\\\\\\\\\'a!i DP. Naczelnik K5strch i W\'PZY:atM\'\n',
 '1925.22465753425\t1925.22739722856\tGAZETA WĄGROWIECKA\tWBC\tpolskiem w Ameryce ("Sokoł PolskI niowego, projektowane jest przez pana Ministra z 19 lutego b. nr. 8).. Skarbu zorganizowanie poważnej akcji w kierunku W. ezwanle to brzmI: kredytowym oraz w kierunku potanienia kosztów "Zydostwo amerykańskie musi pilnować, ażeby budowy. W tym celu Ministerstwo Skarbu w roz- pożyczka polska nie powiodła się pisze Fishwinięciu ustawy o rozbudowie miast z dnia 26-go man. Jest to obowiązek każdego żyda godnewrześnia 1922 r. zamierza wnieść projekt ustawy go swego imienia, uświadomić naród amerykański dotyczącej udzielenia gwarancji Skarbu Państwa w ten sposób, aky niemożliwością było dla jakiedo łącznej sumy pól miljarda złotych dla miej- gokolwiek europejskiego rządu zaciągnąć pożyczkę skich obligacji budowlanych oraz utworzenia pań- w tym kraju, zanim rząd ten nie złoży wystarstwowego funduszu budowlanego, który byłby na czających gwarancji rozciągnięcia wolności oby- Potanienie kosztów budowy i tańsze wykończe- watelskiej i równości rasowej dla wszystkich nanie budowli rozpoczętych a przeznaczonych na rodowości znajdujących się w obrębie jego granicmieszkania. Polska nie zrobiła tego ze swoją ludnością Państwowy fundusz budowlany projektuje stwo- żydowską zarzuca dalej Fishman. Zydostwo rzyć przez ustanowienie państwowego podatku od amerykańskie przeto musi zawrócić na jedną drogę, lokali w wysokości kilkunastu procent zasadni-na której może uderzyć w rząd polskiczego komornego przedwojennego oraz ustano- Proponuje, ażeby została sformowana orgawienie państwowego podatku od miejskich pla- nizacja żydowska, składająca się ze wszystkich ców budowlanych niezabudowanych lub zabu- sfer społecznych, bez różnicy przekonań polityczdowanych niedostatecznie w wysokości paru nych. Organizacja ta skieruje swoją energję w celu Procent wartości każdorocznie szacowanej nie- ubicia polskich kampanji pożyczkowych, bojkotoruchomości. wania polskiego handlu i wytworzenie antypol- Pomoc państwowego funduszu budowlanego skich sympatji w rządzie Stanów Zjednoczonych". Przewidywana jest w pierwszym rzędzie dla do- Kampanja ta nie udała się. Polska uzyskała mów mieszkalnych jedno, dwu i trzypokojowych, pożyczkę i na względnie dogodnych warunkachstawianych przez Skarb Państwa i instytucje pań- Dowodzi to, że i w Ameryce zaczynają się po- znawać na kłamstwach 1 oszczerstwach żydowskich. Nie znaczy to jednak, byśmy mieli lekceważyć te wystąpienia. Musimy je zwalczać i żydom za pierwszy warunek stawiać zaniechanie tych praktyk. 7*- KRONIKft * 4 W Ekspozyturze Państw Urzędu Pośrednictwa Pracy w Wągrowcu ul Kolejowa nr. 38 wakują następujące wolne miejsca pracy: a) Miejscowe: dla 2 kowali na deputat od 1. N. 25, 1 kołodzieja zarazem szofera na deputod 1. N. 25, 2 stolarzy na pracę budowlane, 1 pom. kolodziejsk., 25 dziewczyn w słuibę do gospodarzy, 20 dziewczyn sezonowychb) Pozami ej sco we: dla 1 szczotkarza do Siedlec, dla kilkudziesięciu robotników leśnych do powiatów Czarnkowskiego, Szamotuiskiego i Międzychodzkiego, 1 czapkarza do Białej, kilku drogomietrzów do Lidy, 4 lekarzy do Chełmna w woj. Lubelskiemc) Poszukujących pracy zgłosiło s i ę w m i e j s c u: 3 ślusarzy, 5 kowali (1 z nich bez narz. na deput.) 1 elektromonter, 17 murt»rzy (1 na domin.), 10 cieśli, 1 kołodziej, 1 dekarz, 2 młynarzy, 1 piekarz, 3 dojarzy, 2 stangretów, 1 owczarz, 40 rodzin na deput. z 2, 1 lub bez zaciężn., 1 ogrodnik żon., 1 gajowy, 4 biurowych, 1 ponocnica handl., 133 robotników niewykw. 3 c poszk. inw.\n',
 '1895.0904109589\t1895.09315065322\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\t1\'75. -=.. KupnJeroy i sprzèdajemy lIsty zastawne, akcye, prioryt t.ety, w ogóle "szys:kle paplery wartoáclo1fe po DaJpl\'zy- 5095 Berbabnego aroma yczna st pnf(\'!Jsz)\' h cenac . Ese n C y a P rzec i W -ß\'oséco w a kiejkJ ;::\';r .!i;;i."CY\' ..kuteo.ni.my be. d\'lIr"DI,, :; I Towarzystwo bankowe i kantoru wymiany Od 1flelu lat d=i:: !: :w== odek we wszyst- Schellenberg Kreyser g s as k Y b n r: iCh Oá f,w:::= I wów i muskulów, al.bo przy zl!IJame i wilgotuem I L wów plac Halicki 1 1 powietrzu perjodycznle .powracaJI!- Skutkuje takZe . oiywczo i wzmaeDlap cO na muskulatur .1 Cena 1 flakon 1 dr., poczt za 1.-- a flaszek 20 ct, wi cej za opakowan.le, Prawdziwy tylko wtedy, )esli jest opatrzony mark,! ochronn obok przedstawlOnq. Centralny sUad wysylkowy dla prowincji: Wledeó, Apteka "zur Barmherzlgkeit" VII.fl, Kalserstrasse 74 I 75. Sklady przewainie w aptekach we Lwowle, Krakowie, Czerniowcach í na prowincyl. .. , I I _\'.. \'..\' . Bank rolniczy we lwowie plac Smolki I. 5 6340 posredniczy w zakupnie, sprzedazy, wydzieriawianiu \'maj tków ziemskich w Galicyi i na Bukowinie. LWO\'\'\'SHI ZAKtAll ZAST A WNI[ZY przy ulicy Czarneckiego I. 1 pl\'zyjmuje W zastaw: zloto, srebro, brylanty raut)T. perly, W ogóle kosztownosci, a prócz teo\'o bronzy stare, platery (chiIÍskie sl\'ebl\'o), pa y lit karabele, broií nowszych systemów itp, a zastaw)\' Ilrzenlesione z innych bODków udzlela Zaklad pr l zewazlIle WYZ8Z,," pozyozkQ, a do przeniesienla tego pomaga w aS1l1\'1U1 funduszHmi. õ3;5 " Do dw.och mjesi .cy praw:nej I\\\\\\\\wl\'oki po terminie zapaMosci, dodaje Z,aHad prawle zawsze Jelen m.leSI O, co razcm czyni najmniej pi é miesl cy czasu do prolongaty. Przl obliczaniu pro\'entu czas od 1-15 dni liczy siç za pót mies\' ea, a nle za (\'aly miesi c, W elu proJongaty za iejscowej, przesyl\'a si w pi tym miesi cu k"!I, naIer.ytosc procentow:t I poczfowq, a odwrotnio bçdzie udesl\'any kWlt n\',wy, z ewentu ln reszl pioniçdzy. I \'\\\\\\\\\\\\\\\\kY uPY wydaJ Sl tylko bezposrednio w biurze Zaktadu okazicle OWL \'Wltli. Biuro otwarte oj godz. 9 do 4 bez przerwy. WEZE GUMOWE, PLYTY GU.UOWE RURY OYNOWE Xorki, Ss,ooty, Plpy poleca It,. I -.:r&-: J!3\'if4r \'- .-----------a.__a_____ _.. Na rodzon za rodu c roc u z(ot m medalem na Wystawie Krajowej i Z3rz d dóbr Sidorc)w 0 p_ HUsht.tyn sprzedaje 6401 · GROOH VICTORIA J w z[lak..mitej jakoB,\'i, na D8si...nie [Iulecenia godnv. I)al ami wv- . bi rauy i 8ortowany specytlnemi maSl.,\\\\\\\\nllrr,i P\' eeni,,\' 11 zJr. Þ za slo kl wraz z W( rkiem loco IIu.;at.vn. ---_.._------ -._._----_... k ! :.r eh d i k ?,\' p ;, I!!::: \' 0 1\\\\\\\\ owych, Ja"o n3JlagodmeJ d1..laJa;Ij..y srodek, ScherlDga. esenoJa. pepSYDOWa. :Y j ót z; a s tO,:. d. ?r..a, p.rze7. prof. r. .Dskara Liebreicha. USlJW 01.111. k UCJ Z IWose.l przy 1 rawlelll 11 pow(,lnosé trawieuia zgdgl\'. atar zol dka, nastçp twa iildocznosci i Ill. \'63Î7 Sohering\'s Grüne Apotheke Berlin N. I SHad dJa Au<tro,We g ier we tk 1. t k h .\' " WStys ICu ap è ac I WIÇkS7.ych dro\n',
 '1951.17260273973\t1951.17534243404\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tmroku. Przycl-!ściół Danilin uży-szedł na szo-sę. Magac do *wiadra olenka przecluj- ..Na Dubnö" ._ poruyślal i obej- :Zütäüwa rusznACĘ Slmzanl _Danl- rzał się. U żelaznych sztachet lto- *m "r *Timeli- \'iff-?CZĘ/ł D0 Śnieżnej ścielnych stało trzech ludz\'. w bia amefa-ue. Był porządnie zmęczo- łych maslmjących k-itlach Zatycny. N1e.tvle zmęczył go dzungany lali ku niemu: ciężar, Ile nadmierna czujność -- „P T R"? szlo Slę przeclez na sle-po. ___ Nasza piechota g_ mecydo_ A19 Oto skonczyła SIĘ polana. wał Danllin i spokojnie ruszył im Zakopane w zaspach śnieżnych naprzeciw. Kiedy jednak przywyrosly _domy 1 _zabudowania go- bliżvl się, poznał, że to była p0spodarskie. Damhn przeciął uli- mylka. cił się na niego od tylu, usiłując zerwac\'- mu karabin. Należało dzia łać noszą pod kolano Danilin zwalił błyskawicznie. Uderzam-iem jednego z faszystów. Jeszcze jedno takie uderzenie -- i drugi faszysta runął W śnieg. W tym czasie- jednak trwci wvwiadouvca ...o-siodłal" Danilina. Silne palce dobierały się do gardła. Straciwszy rówxiowagę, Danilim pod ciężarem Niemca zachwiał się. Byle nie upaść -- mózg pracowrał gorączkowo Mocno choryciurszy ivroga za kitel. Danilin szarpnął nadludzkim ivy-siłkiem przerzucił go sobie przez głou-\'ę i z rozmachem pilścił na żelazne sztachety... O "F Nazajutrz sierżanta Damlina ws\' zwano do dowódcy zgrupowania Kawaleryjski generał, nie starV jeszcze, mocno zbudowany mężczyzna, ze zdziwi/cieniem oglądał szczupłego młodzieńca. Jakżeż to daliście sobie rade cę i skręcił w zaciszne miejsce. Dwóch w białych !citlach schwy 0513002541- I doplero “zte-dy sp0- ciło sierżanta za ręce, trzeci rzu- Prenumetatę „Dziennika Bałtyckiego" zamówie -\' t PK -5454 - ..r o ::šo 63 QXLRMŚŁŁŁ PPI\' Buch". cenv exactamente. paśnictwo, dodał pospiesznie wolnym stylu. odznaczony orderem Sławyt 8| 8| w wadze średniej, miejsce. można w kazdym urzędzie i z trzema faszystami? Ja przecież uprawiałem za- agencjl pocztowej oraz u kazdego mienia-cma 49° a c: kwartalna na s! 18 lu\' \'stra-mc nież mistrzem sportu „sambdi Tłum. Wl. M. M2930!! 7600334823 w Gdań niedzie- towarzyszu generale odpowiedział Danilin, ale czując. że słowa jego nie są prze- Ikonvwuiace, l- Specjalne oczywiście, walkę w- Dobry styl. sierżancie... radziecki... powiedział general iwstając od stołu, objął dzielnego \'młodzieńca Wkrótce potem Danilin zostal Po wojnie mistrz sportu Wikšgęušhäšlslêzęzg`vglššfénlš zdgššlgäł szpada.: 1) Kozie! St. (Gw), 2) Król .. < -\' -"\'-\' §9 -- 1947 r. i 1949 r. Na mistrzostwach ŻSRR w 1950 r. Danilixy pięciokrotny mistrz Leningradu* zajął drugie Obecnie sportowiec ten kończy leningradzki instytut xveterynari: i intensywnie przygotowuje się do nowych walk na dywanie. Danilin trenuje razem ze swoim starszym bratem Michałem, rów- listonosza. Prenumeratę indywidualną (przesyłka pod o Go gz:. -wbzlenulk Bałtycki" rzowski, uzyskując- 11,2 pkt... 2) para Osadnik Studencka 10,6 pkt., 3) Zeszłoroczna para mistrzowska Wrocłaivski zia jówna 10,1 pkt. Narciarze wiejsc): w ZSRR MOSKWA. (PAP). -- W Gor. kl zakończyły się mistrzostwa narciarzy wiejskich Związku Ra dzieckiego. W zawodach, ktñrc trwaly 4 dni, »uczestniczyło 25l! :zawodniczek i zawodników zwycięzcöw\' przeprowadzonych uprzednio eli-minac!! w ;mszczę gólnych republikach ZSRR, Drużynowa pierwsze miejsce o mistrzostwach zajęła reprezcnta~cja RSFRR, której zawodnicywygrali \'ł z 9 konkurencji mL strzostw. Drugą byla rcnremrntacja, republiki Karela Fińskiej zwyciężczyni w sztafecie moskiej 4\n',
 '1945.0301369863\t1945.03287668062\tGONIEC KRAKOWSKI\tJBC1\tehWAlilj rlohre pomieszrwTlie i utopa1rze- !lie: \\\\\\\\V pro{\'psal.h. jAki(\' dzir;,iaj rozg-r:l-\'wa- J si na Litwie. >sami o!\'Kar7Æni kaja.ill <;lp\' a by U7.Yf4.!far. n.ajtn od\'n ie.i.s\'l!1 rorm kAn\', minllowie.if\' kArp, smirrei. St.r7.Al w kl1rk oowi(\'m. .iAk stwi rflzit C PfiS na j)o(l.st.aw-ie mRrlyro]og-ji Wßg\'O nal"odujPt\'- t 1Il\'7.(\'{>i PZ bn rdzi ej unzki D i z ci!\'ol"pi oni a w wi(\'l\'1.il\'\'1\'li {\',h !;owiecki h. Serb Petrovic JUt porlstawie wYPAt\'lków IV Sf\'rb.ii wy\'kazyw t, ze kraj tt\'n z,najrlujf\' si jC\\\\\\\\sz(\',Zf\' w fj.larljum. IV kfó-rem bnISQ:ewizm jl\', ,t zmu,,-z,ony d\'Ziattlé srorlI,ami 0- <;\'zntami .ia(\'("\\\\\\\\ni. Jrdyl. Instynkt roddn,ny .Serb6w sta-Bowl zbyt sllnll zllPore przeclw komunlzmowl \'V !\'oku 1944 Tito utWOt"l\\\\\\\\"l w za{\',ho(!nif><.i Serb.ii parI sf wo\' >Rowieckiektórp j nl\\\\\\\\IO/I.k po tl"Zech mi i&lIrh ZOf\\\\\\\\.t.a- 10 zm iori onp Pl"lez nRr6d serb.<.,ki. Z te.JrO powodu Tito usi1uje dz.i.s ai maskowaé si metorlami rlemokratycznemi, PTzyc.zem ró- W\'Domes.nie IllSifujP J\'tlniliwie iak naiwi .ce,i !òkomm\'f1mit-owaé demokrade za(\'h()>(:fII1ie, Ifb,\' snumi IV narorlzie uæl1cia rlf\'mnkraty-rZinf\' i Pl"Zygotowaé w nim In"Unt pod komum Genewa, 11 styeznia. Biskup polowy Gawlina w or,dzìu, wystosowanem do 10\'nierzy polskich, przebywajiicych zag rani cat, potf!pia dzia\'alnosé "prowizoryctnego rZijdu polskiego-" w Lublinie. Stwierdza on, ie iolnierz polski, pomnyswej przy-\' .h gi, nie wpadQie na lep prolìagandy bol szewickleJ. ...; Przedstawiciel dyplomatyczny polskie go rzqdu emigracyjnego w Londynle, Ciechanowski, wr\'1czyl sekretarzowi stan u dla spraw polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych Stettiniusowi notf! dyplomatyczniJ 0 nieznanej blihj tresci. Zarówno jeden, jak i drugi zapytani 0 charakter tej noty oswiadczyli, Ie nota nie zawiera,. iadnego protestu przeclw u znaniu komitetu lubelskiego przez Moskwç. I I I. J I Moskwa Iiczy na uznanie "rzadu 1ubelskiego" przez aljantów". SztokhiJlm. 11 stYl\'zllia. Sowlecki kome tat r radjowy J\' rma!iZOW w podanym przez radJo.",oeklew.kle mledzynarodowym przegl.,d le wy!,adków dla praly sowieckieJ atakuJe po owl!!. pol ki rz\'ld emigracyjny w Lond}.tnle. þISZi\'lI:, 7:e wym\'enlony polski rz",d emlgracyiny okryl si" hañba wekutek ;.prnwI>Ic:od\' katyñ,kiej" oraz sw::j 0twart polityk wrou _obec Sowiet6w. ie 1111\'g\'1I zailll(\'j w:,tJlliwos(\'i, ze ..rz&,rl lubeJ.sJd" mil prnwo lil\'zyé na uznanie przez kr .iP al,ÍAnckie. Xll;<h IHli(\' ,JcrmAszow afakuJe w swnim konJP.lltnrzu Szwakarjf:, oswiarh\'rzajllc rn. i \' .. ie moze by rItllzrj tolf\'l\'owallY fakt, aby stron;v neuI"tllne, jnk nn. Szwtlj(\'ar.in. knn1.ynllowa Iy sW& ..faszystow,.;kl1" pol i t:l--k KOlTl(\'nhdor "owicI\'ki wyslp,pn.ie z rlal- z(\'mi atakAmi I\'ówni(\'z prze<\'iwko ,.fns.z \'- Szpiedzy sowieccy w Szwecji. Sztokholm, 11 stYCZniA.\' Z noworlu sZrHegOSlll\'H na rzm\'z tTnji 8owit,(.kipj skazllllo w Szlo!;hnln1i<\' b \'!r\'g\'o rn"yj.,kipg\'o kn ),itana flolY \'VtGdzillli\\\\\\\\\'J"Z11 AI\'>;eni(\'wi{\'za-Rlachl1\\\\\\\\V\' ki(\',!!o nu 2 lata i 10 miesiP<\'Y domll kArlH\'g-o.\' sl(\'J\'nika zas \\\\\\\\\\\\\\\\\'iktorA Bôukn na 1 ro!; i 10 mil\'\'\'kn\' c\'i kir!!11 w-ioz;pn,il1. Trzeci nskarzonr. 11I1ndl r7. ioln ROf\'rmkana. 1J0dllany fia byé hadaniu psychirzneln It. Wzrost sZWedzkich dlugóW pañstwowyth. Szto olm, 11 stycZIlia. OIl61na eyfra zadh zl\'lI.la pur\'I"I\')\'u ,;;zweilzÌ;iPg\'o W)ïlO!\'ill1 w I t .11, I!\'rudnÑl 1944 roku okr&glo 1,015 m. 1 \\\\\\\\larrlow koroll, 7.: kOJÍepm roku 19:)9 dlugl Te w -kazrwaJy eyfr 2.6 mi]jal\'d6w koron. Szkolenie agitatorów komunistycznyctl w Rydze. Sztokholm, 11 Rfy(\'w iA, ,J ak t1onosi ag-encja sowif\'>(\'ka "TASS". midski knrnite partji komlmi,styewd w Rydze wY\'pu,scif pierw<;zycb wyszkolonych 80 ag-itatorów kornunistYf\'Z.nveh. którzy ukonczyH\n',
 '1927.42465753425\t1927.42739722856\tKURJER WILEŃSKI\tJBC1\tnym dotąd w Polsce periodycznie wiosennym Targom Poznańskim i jesiennym Lwowskim (t. zw. Wschodnim), ten orjentuje się w olbrzymim dystansie, jaki dzieli naszą dzielnicę od tych ośrodków Rzeczypospolitej, które zdobyły się na zorganizowanie własnych targów. Dotyczy to w szczególności Targów Poznańskich. Tegoroczne zamknięto zaledwie trzy tygodnie temu. Współpracownik naszego pisma zwiedził urządzenia Targów Poznańskich, starając się zapoznać z ich bilansem. Niezmiernie interesujących informacyj w tej dziedzinie udzielił mu dyrektor Targów Poznańskich p. Mieczysław Krzyżankiewicz. Ostatnie Targi— mówił dyrektor Krzyżankiewicz oznacza ją nietylko olbrzymi postęp w stosunku do lat ubiegłych, ale wręcz nową erę. Okres inflacji, a potem gwałtownej deflacji nie sprzyjały Targom. Podobnież ujemnie odbiła się na nich w roku ubiegłym nadciągająca burza dziejowa (wypadki majowe). Rok ubiegły przyniósł stabilizację warunków politycznych; wzrost dobrobytu, wreszcie wzrost zaufania zagranicy do Polski stworzył więc dopiero normalne warunki. Dlatego tei zaczyna on nową epokę w rozwoju naszych Targów. Jakie rozmiary, liczba zwiedzających, zapytujemy? Liczba zwiedzających—odpowiada dyr. Kryżankiewicz—sięga 100 tysięcy osób. Niema ona jednak znaczenia. Właściwa publiczność raczej nam cią ży i odwodzi od właściwych za dań Targów. Ważniejsza jest Targi Poznańskie. Fragment targów ze słynną wjeżj Górnośląską wgłębikwestja rozmiarów. Otóż muszę powiedzieć, że nasze stoliki były przeładowane eksponatami. Stały one nietylko pod gołem niebem, ale i na schodach, gdzie się dało. Wśród wystawców 20 procL stanowili kupcy zagraniczni. Charakter międzynarodowy targów nie ulegał więc wątpliwości. Z wystawców zagranicznych mieliśmy Francję, Austrję, Szwajcarję, Belgję z Kongiem, Grecję, Brazylję, Turcję it.d. Goście przybyli niemal ze wszystkich stron świata. Obcy kupcy jest to ten czynnik, który odróżnia ostatnie Targi 0)3 poprzednich, na które prócz .przedstawicieli dyplomatycznych i konsularnych stosunkowo nieliczni tylko kupcy przyjeżdżali. Z Polski mieliśmy wystawców ze wszystkich dzielnic. Ziemie Wschodnie miały, niestety, ich zaledwie kilku. -7 Jakie branże rozwijają się najszybciej, Panie Dyrektorze? Olbrzymi rozwój ujawnia handel maszyn, roi., które z trudem mieściło pole wystawowe. Dobrze szły meble. Największą hodaj konkurencję stwierdzić mogliśmy W4 Indje,* różne kraje Afrykańskie wreszcie przysłowiowe Honolulu..., Inne kartoteki grupująznów różnorodne informacje o firmach handlowych, o poszukiwanym przez nie towarze, o przepisach celnych, transportowych i t. p. Sale zagraniczne są jednem mrowiskiem, w którem skrzętnie gromadzony jest, misternie ustawiony przebogaty materjał. Żegnamy się. Gościnny dyrektor Targów Poznańskich rzuca szereg ciekawych uwag o życiu gosipodarczem naszych ziem i wysuwa odrazu inicjatywę ożywienia róż orodnych gałęzi życia gospodarczego. Byle jaknajprościej, byle jaknajsolidniej. Stosunki gospodarcze naszej dzielnicy z b. zaborem pruskim są, niestety, dość wiotkie. Z korzyścią dla obu stron, a przedewszystkiem dla nas, należałoby je wzmocnić. Przedewszystkiem życzyćby należało silniejszego udziału naszej dzielnicy w nadchodzących Targach Poznańskich. Tem obopólnem życzeniem kończymy arcyciekawą rozmowę z dyr. Krzyżankiewiczem. a. Targi Poznańskie*. Targi Poznańskie* Pole maszyn rolniczych. Wnętrze hali maszyndziale papieru i szkła, a więc akurat w tych dziedzinach, które blisko obchodzą Wileńszcżyznę. Wielki ruch panował w dziale włókienniczym, co jest znamieniem dodatnim, spożycie bowiem artykułów włókienniczych jest najlepszym wskaźnikiem dobrobytu lud ności. Naogół znajdowały odbyt przedewszystkiem najwyższe gatunki, co bez wahania konstatowali wystawcy zagraniczni. Kupio no wiele artykułów cennych np. 93 samochody z tego wiele b. wysokogatunkowych. Trzeba zaznaczyć, że obcy, w większości wypadków,\n',
 '1998\t1998.99999996829\tFILOZOFIA W EUROPIE\tPBC2\tF ilowjia w Pobre Myśl personalistyczna w przeciwieństwie do innych nurtów filozofii chreścijańskiej jest skierowana ku przeciętnemu człowiekowi. a nie adresowana tylko do specjalistów filozofów. Cel i istota tej filozofii zawiera się w określeniu możliwie najlepszych wamnków rozwoju dla człowieka. co wiąze się ściśle z protestem personalistycznym zwróconym w równej mierze przeciwko totalitaryzmowi i przeciwko indywidualizrnowi. Człowiek jest rozpatrywany przez personalistów pod dwoma kątami widzenia: jako element społeczności, poddany jej prawom, jest jednostką, a jednocześnie jest osobą niezależną, nie poddaną społeczeństwu osobą. która w swych dążeniach skierowanych ku Bogu wznosi się ponad doczesne dobro zbiorowości. Człowiek jest więc i częścią zbiorowości. i zarazem niezalezną całością. Personalizm głosi postulat wolności uwarunkowanej. tj. ograniczonej ze względu na dobro innych ludzi, ale nienaruszalnej, gdy chodzi o wewnętrzną sferę człowieka; o jego wierzenia, światopogląd. Formułuje postulat demokracji opartej na współdziałaniu w jednym państwie różnych ugrupowań światopoglądowych. Nie aprobując doktryny komunistycznej. Monnier przyznaje w dużej mierze słuszność marksistowskiej krytyce kapitalizmu i docenia znaczenie komunizmu realizującego jak stwierdzał najbardziej palące problemy ludzkości. Filozofia Motrniera w przeciwieństwie do Maritaina zawiera przekonanie. że komunizm nie jest prostym rezultatem negacji Boga. Monnier nie zgadza się z maritainowską tezą. że ateizm stanowi konstytutywny element komunizmu. Przeciwnie. Istotą komunizmu, jak stwierdza. jest doktryna społeczno-gospodarcza, a filozofia materialistyczna to wtórny składnik tej doktryny. Zrozumiałe. że płynie stąd różny stosunek obu myślicieli do kmnunizmu. niemożność zaakceptowania go przez Maritaina. Bardziej radykalne stanowisko zajmuje Monnier. Jest tylko jedna całkowita prawda religijna, podkreśla Maritainjest jeden tylko Kościół katolicki, ale mogą istnieć różne cywilizacje chrześcijańskie, rózne światy chrześcijańskie. Niezależnie od epoki 260 Główne nurty filozofii chrześciańską... historycznej powinny charakteryzować się następującymi cechami: dobro wspólne, dobro doczesne powinno służyć ponadczasowemu dobm osoby ludzkiej; ma to być cywilizacja ludzi będących w drodze. Personalizm nie jest właściwie systemem filozoficznym w ścisłym znaczeniu tego słowa, lecz postawą charakterystyczną dla wspólczesnej myśli chrześcijańskiej. Stanowi najbardziej zaangazowany społecznie prąd intelektualny świata chrześcijańskiego. Podstawowe założenia personalizmu sprowadzają się do uznania prymatu osoby ludzkiej, jej obrony przed uciskiem totalizmu i demokracji mieszczańskiej. a zarazem do konieczności opracowania nowego modelu cywilizacji. Monnier z naciskiem podkreśla, że personalizm nie jest skończonym systemem. lecz perspektywą, metodą. Nie jest gotową odpowiedzią na pytania. lecz poszukiwaniem odpowiedzi. zakładającym gotowość porzucania przyjetych rozwiązań dla nowychbardziej adekwatnych. Personalizm jest pewną postawą filozoficzną, a nie ideologią polityczną, i nie wykraœa poza oceny moralne w sprawach politycznych. Domaga się takiego układu stosunków społecznych, w których mogą być w pelni realizowane i zapewnione naturalne prawa człowieka. Opiera się więc wyraźnie na encyklikach papieskich. które głoszą prymat człowieka-osoby. Co więcej, Motrniera należy zaliczyć do prekursorów odnowy Kościoła. która już po jego śmierci znalazła wyraz w uchwałach II Soboru Watykańskiego. W personalizmie Mouniera tkwi zachęta do poszukiwania takich rozwiązań, które by najbardziej odpowiadały potrzebom aasu i miejsca, zawiera się w tej filozofii idea rewolucji personalistyczncj. Kształt polskiego personalizmu jest z natury rzeczy rózny od francuskiego. Wpływa na to również odmienność warunków społeczno-gospodarczych; Mounier domagał się zmiany gospodarki kapitalistycznej, zniesienia własności prywatnej. Jaki więc będzie obecnie polski personalizm w związku z dążeniem do prywatyzacji, do tworzenia kapitalizmu?\n',
 '1953.50410958904\t1953.50684928336\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t1. Jednostki budzetowe powinny odpisac w swoieh ksi~gaeh raehunkowyeh te kwoty naleznosci i zobowiqzan w stosunku do przedsi~bio rstw uspolecznionyeh, kt6re ulegiy przedawnieniu lub prekluzji i z tego tytulu zostaly juz odpisane w ksi~gaeh wymienionyeh przedsi~biorstw na moey przepis6w 12 zarzqdzenia Ministra Finans6w z dnia 7 grudnia 1951 r. w sprawie za- SJd bilansowO.ll1ia i sporzqdzania sprawozdan roeznyeh (Monitor Polski Nr A-I06, poz. 1555). 2. Odpisu naleznosei i zobowiqzan, zar6wno przedawnionyeh jak i prekludowanyeh, dokonajq jednostki budzetowe na podstawie pisemnyeh zawiadomien przedsi~biorstw 0 dokonaniu odpisu. 2. Zarzqdzenie wehodzi w iyeie z dni e m ogt()szenia. Minister Finans6w: w Z. 1. Kole 79-1 \'. ZARZi\\\\\\\\DZENIE MINISTRA FINANSOV\' z dnia 4 lipea 1953 r. w sprawie zasad zaracbowania prem] za naladunek 1 wyladunek przesylek zmarszrutyzowanych w przedsiE:biorshvie "Polskie Kole·;e Panstwowe" i w przedsie:b\'orstwach nadaweach i odbiorcacb przesylek 7marszrulyzowanych. Na podstawie 1 U3t. 1 pkt 8 rozparzqdzenia R~dy Ministr6w z dnia 1 kwietnia 1950 L W sprawie zakresu dzialania Ministra Finans6w i zmiany z ak resu dzialania Panstwowej Komisji Planowania Gospodarezego (Dz, U. z1950r.Nr22,poz,188iz1951LNr25,poz.185)oraz na podstawie 5 uehwaly nr 242 Prezydium Rzqdu z dnia 4 kwietn ia 1953 r. w sprawie premiowania Zil marszrutyz 3 ej~ przewoz6w ladunkow kolejami narmalno orowymi zarzqdza s i~ co n3st~puje: 1. Ilekroc w niniejszym zarzqdzeniu uzyto ol;:res l\'3 nia "uehwala" nalezy przez to rozumiec uehwal~ nr 242 Prezydium Rzqdu z dnia 4 kwietnia 1953 r. w sprawie p :\'emiowania za marszrut y za e j przewoz6w ladunk6w kol ejarni normalnotorowymi. 2, 1, Przedsi~biorstwo Polskie Kol eje PaIi stwowe" zarachowuje p remie 0 kt6ryeh mowa w uchwale W e i~i ar konta sprzedazy prze woz6w ladunk6w a na d obra o Jpowiednieh kant rozraehunk6w. 2. Wyplat~ premii, przypadaj qeej zgodnie z 2 u ehwaly przedsi~biorstwom nadaweom i odbioreom. jak r 6wniez praeownikom "Po;skieh Kalei P anstwawyd, ", przedsi~biorstwo Polsk ie Koleje P anstwowe" ksi e:guje na dobro odpowi ed nieh kont srodkow pieni ~z ny eh, a w ei~zar odpowiedni eh kont rozraehunk6w. 3. 1. Przedsi~biorst\'.Va nadawey i odbiorcy przesylek zmarszrutyzowanyeh ksi~gujq przyzn anq przez "Polskie Koleje Panstwowe" premi~ na oclpowiednieh kontaeh fundusz 6 w speejalnego przeznaezenia. 2. PrzedsiE: biorstwa nadawey i odbiorey po otrzymaniu premii od przedsi~biorstwa ,~Polskie Ko e je Pan,twowe" dokonujq niezv,loeznie plzelewu ez~sci premii przeznaezonej na inwestyeje pozalimitowe na r aci:~ nek ban- kowy srodkow na in wes tyeje. R6wnoezes :Jie przedsie:b£orstwa nadawey i odbiorey po winny przenies c sumy odpowiadajqee przelewom z konta fundusz6w ~perjalnego przeznaeze!lia na konto funduszu na in westyrje. 3. \\\\\\\\Nyplaly cZ E:se i premii, przeznaezon ej w prze dsi~biorstwaeh n a<:lawcae h i odbioreaeh n a premiow ani e pracownik6w b ez posradnio uezestniczqcych \\\\\\\\V wykonaniu, organizaeji i planowaniu przewozu ladunk6w marszrutowyeh dokon u je sie: z kant sradk6w piE· ni :o;zny ch w ci~z a r odpowiedni eh kant fundusz6w speCJalnego przeznaezenia. 4. Przep isy wyz e j podane dotyezEj r6wniez sum pieni~znych zakumulowanych w przed sie:blOrslwac h flo dnia 30 kwietnia 1953 L, 0 kt6ryeh mowa w Gust. 3 uehwaly. 5. Zarzqdzenie wchodzi w iycie z clniem\n',
 '1886.74520547945\t1886.74794517377\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\tco sami i Dlatycn Mfryn d2< odbierają i noaaą do domu .kwartał. 225 fen. 12 mk. 50 fen. »miesi*». 80 fen.! 100, Pierworodni. Dla czego naród polski pomiędzy innymi narodami słowiańskiemi ożywa tej czci i tego znaczenia, jakiego zwykle używają pierworodni w rodzinach? Czyliż w niemocy swojej zdolny jest wywierać na nich wpływ moralny, jakoby op ekuńczy, wpływ dobroczynny i niejako łączący i jednoczący ? Wszakże tak by być mogło, i takby nawet być powinno. A chociaż w rzeczywistości da- 1eko jeszcze do tego, jednakże ja kies piętno moralnego znaczenia, już nie powiem odznaki, staje się choćby nawet niezasłużonym zaszczytem Polaka między słowiańskiemi Indami. Przeciwnicy nasi, w swej zawziętości, sami to pośrednio stwierdzają. Ta usilna chęć germanizowania Polaków okazuje, iż przeczuwają to, że gdyby dopięli tego zamiaru, natenczas inne słowiańskie plemiona łatwiej uległyby tej pokusie, mając taki przykład przed sobą. A że Niemcy nierównie łatwiej polonizują 8ic, niżeli germanizują Polacy, więc zapalczywi członkowie cywilizacyj i germańskie) szś- rzą trwogę, i biją w dzwony na je nam lub zupełnie odjęto, lab Co my na to? alarm, że nieudolni Polacy zaczepnie nadzwyczaj utrudniono. My" poprosiwszy króla Salomona o działają przeciw potężnym Niemcom, O nie! Summenie odpowiada p oświadczmny się za tym, jak ten baranek w bajce Ezopa. nam: żeby były dworce tu i tam. Mówimy do CzechOW: Przecież Kto chce szczerze pracować i Tak też będzie, gdyż być musiwy nam nic nie macie do pozazdro- być użytecznym, ten przy pomocy Władze wojskowe i więksi kupcy szczenia. Wasza wytrwałość i pra- Bożej znajdzie do tego obszerne starego miasta, nawet handel ogólny, cowitość zawstydza nas. pole, nie w tóm, to w innóm miejscu, bliskość rzeki spławnej, blizuość spichrzów i Jrznych fabryk, wszystko to Odpowiadają nam: Gdybyśmy Pobratymcze nam słowiańskie oiecofuioną koniecznością przemawia za mieli taką szlachtę, jak wy ją ma- plemiona na Półwyspie bałkańskim, Grochowemi Łąkamicie, natenczas wyżśj byśmy od was czemuż nie miałby korzystać z na- Z drugiej strony całkowite ekostali; ale tak jak jest dzisiaj, przodo- szej zabiegli wości i ofiarności ? Któż- nomicme, handlowe i intelektualne opuszczenie prawego brzegu Warty mówi wnictwo wam należałoby się. by nam to wzbronił przyczyniać się za stworzeniem nowego środka ru- Mówimy do Rosy jan: Wy ma- bezpośrednio do ich korzyści, a chu handlowego. Panowie właściciele cie potęgę i znaczenie, i to jedno przez to bezpośrednio i do naszego okoliszni mąją w tym interes, żeby nie z największych w świecie. Ta po- dobra? jeździć przez całe przedmieścia i przez tęga jest wam pokusą, że nietylko Jako lekarze, inżynierowie, te- całe miasto na dworzec obecny, <2y to osobowy, czy towarowychcecie całą słowiańszczyznę pori- choicy, literaci, nauczyciele, kapła- Mylą &ię jednak mieszkańcy Chwagarnąć, ale ją zmoskwicić. ni, rękodzielnicy, rolnicy itd. mo- liszewa i Srodki, jeżeli sądzĄ, że na Odpowiadają nam: A jednak, glibyśmy iść im w pomoc w ro- dwureu takim, któryoy stanął na Zamy wam zazdrościmy. Was Bóg zwoju prawdy, oświaty, nauki, sztu- Wddach lub na Głównie, cośkolwiek zyjuż niejako moralnie upełnoletnił, ki i rozmaitych im i nam pożyte- łkajijh Przeciwnie, tylko stracić mogą na usamowolnił, gdy\n',
 '2013.84383561644\t2013.84657531076\tSĄD OKRĘGOWY W NOWYM SĄCZU IV WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tM. od dnia 1 września 2008 roku jest nieprzerwanie zatrudniona w (...) Centrum (...) w N.. Decyzją z dnia 26 września 2011 roku, znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w N., działając na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227, z późn. zm.) oraz na podstawie art. 28 ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r., nr 257, poz. 1726), wstrzymał W. M. wypłatę emerytury z uwagi na kontynuację zatrudnienia od dnia 1 października 2011 r. W dniu 17 grudnia 2012 roku W. M., powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 roku, złożyła do ZUS wniosek o wyrównanie zaległej emerytury od dnia 1 października 2011 r. wraz z ustawowymi odsetkami. Decyzją z dnia 7 stycznia 2013 roku ZUS wznowił W. M. wypłatę emerytury od dnia 22 listopada 2012 roku. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie W. M. częściowo zasługuje na uwzględnienie. Niniejsza sprawa dotyczyła decyzji, w której organ rentowy wstrzymał wypłatę emerytury z uwagi na fakt, że odwołująca się po wejściu w życie art. 103 a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227, z późn. zm.) nie rozwiązała stosunku pracy i kontynuowała zatrudnienie posiadając prawo do emerytury. Powyższy przepis dodany do ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na podstawie art. 6 pkt 2 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 roku zniósł możliwość pobierania emerytury bez rozwiązywania umowy o pracę z dotychczasowym pracodawcą, na rzecz którego była wykonywana praca bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Przepis ten objął wszystkich emerytów, a więc nie tylko tych, którzy prawo do emerytury uzyskają od momentu jego wejścia w życie, ale również tych, którzy przeszli na emeryturę wcześniej. Ci emeryci, którzy nabyli prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 roku na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 roku mogli ją pobierać bez rozwiązania umowy o pracę jeszcze przez 9 miesięcy od daty wejścia w życie zmiany, czyli do 30 września 2011 roku. Jeżeli do tego momentu stosunek pracy nie ustał, wypłata emerytury podlegała wstrzymaniu, poczynając od 1 października 2011 roku. Regulacja ta nie wyłączała możliwości łączenia emerytury z dochodami z pracy zarobkowej, lecz uzależniała wypłatę emerytury od rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą (pracodawcami), u którego dana osoba była zatrudniona bezpośrednio przed złożeniem wniosku o emeryturę. Emeryt mógł wrócić do pracy do tego samego lub innego pracodawcy (oczywiście, o ile zostałby zatrudniony) i pobierać zarówno wynagrodzenie, jak i emeryturę. Przy tym, osoby, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny mogły bez ograniczeń łączyć emeryturę z zarobkiem, gdyż nie stosowało się do nich zasad zmniejszenia oraz wstrzymania wypłaty świadczenia ze względu na wysokość osiąganych zarobków. Rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę w art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 roku spowodowało, że osoby, które już skutecznie nabyły i zrealizowały prawo do\n',
 '1904.65300546448\t1904.65573767329\tGŁOS NARODU\tJBC1\tnarodowodoi. 268758 Fabryki Fosfatów Thomasa tfa a: .B ø:: k .:: 8t B llD1 I 1 5" oøtrej.." 8\'eo z. o. p. w er e. 1 I)" IIuta naturalnegø POUCZ&j bl\'oszurki i cenniki udziela bezplatnie i franco deøerowego. ø.- Ó 1 5" "ieIJego .. 8\'tudziei utrzymuje KI. wny sklad 1 p.,...5 Stragórøko-szwtd. JÓZEF KARRACH, Llål Jauielloóska 22. ::: æ 1. :: BaeUl.oié przed tola.1 malowarto\'elow)"_ wysyla Dam speeyalðw wçgierskich: I f.lø.owaD)"1IIi. MI0 Ii il5 Kleflr F..... Keømuk S!!.. ). !i688 .................... ß k !! .!! ! .:.. ...._ Fabryb i ,.; \' -:;i; ch M , wY}!uéi!i6 \'111" dlÍeru.lI ç reøtauTacye nil. øtaoyi kolejowej w Nowym .zu oru-. ...... IIIq z przynaletnem dn reø1 anllcyi tej mieøzkaniem i ubikacyami ubooznemi z dn. 1fV\'O 1 p.Édziemìka 1904 r. Rtfiektanci naleiyoie uzdolDieDi zech wnieí6 øwe K. RZ. A i 08\'.UR51(. der y nil. pÏJ!mie z oZDaczeniem rocznego ezyns!U dzienlwy I,elnie nil. fa- sta1Jlacye i mitukanie ofiarowanego. Oferty winny byé wniesione do Jlodp. .. JUoak.ewle, IlL ..... G....ua Q L. .. c. k. Dyrekcyi w zamknit;uj i zapieczçtowanej kopercie. opatrzonej naplsem: wrnbia pod tODtrol, komiøJi PruaJlloweJ TewUSJInra Llkankiego rOferta JIll. .restauncyç koll\\\\\\\\jow, nil. øtacyi w Nowym S,czu", najpózniej do krù., polNOØ pna tot T\'owUSJltwo 171ti ,. .. dnla 1.5 whe..... h. r. w pyludnie, oferty pótmiej wlIieøione, Die b d, WODY m....&L1VB SZTUf\'ZNB P .1a1\' IE aT IT I woale uwzgl one.\' .ði.L.,. L.,...... Do ofeny DiltZ)\' dol4Cz é dwa egzemplan:e podpislBych przez oferenta oclpowiadaj-.el skladea dleaIean7 m wodoa: BllIaØlll, .............kI.t ,t - d k61 d k d .. t. I h t h k k I len..kl.t. VIIb, ..rI.üallzkltt, H...... ilia....., tuùW øpelJaint ...........-.v e 0 sz znaj ,umie- wllUn Ow wy zlert!i.WI8D16 restauraeyl .0 eJowyc nil. s It\'yac c. 0 eJ l niCH jak: lítow" brf>Dlow" )000\'111"" ieluiBt\\\\\\\\, kwÚJI, oru wM) z calem utrsymaniem, ulica paJlptw. kttre mfizna ubyi w dziale Inch c. k. Dyrekryi kolei paBst"owych .......,.. ..,..... I P rH p uu Prof. lawouth r o. Spnedu J_øiel101it1ka 1. 6, II p. drzwi na lewo. w Krakowie po eenie 10 haleRY za egzemplan:. tù i dro cia Ce niki qduå d 816 1 1 BlitøJe ",iadomcsci (.0 do rczkladu i iJúsci ubikac,i dofrestauraryi tej 7f( CIS OWl W ap aøla 1U1IIJ1. n na UDlO. .z a ka P osadv l,rzynaJE-gnycb nH:ha ZIIsif;gnlV Da mifjøcnwNowym S,ezulubtetwoddziale . )If)i \')W.)Þ\'...... . . ..... ø ., rn\' lu þfdpisanej c. k. Djrekeyi. 28H iI 8 ::*::. a j:l:: \':ni::: C. k. Dyrekcya korei panstwowych w Krakowie. B I U R A i IUkjm j zyluem, w slowie i pismie øi ::;mI bP: {et ar; Banko Mell o orac!J o ne _, i iIme podobne miejøce. Adre I ... restan. dill. "M. K. 4." Kraków. 11818 1 6 PAN N A IÌiIiIa zostal7 przenleslone IImko llollrze wykøztaloona, niemka, Do nabycia w \\\\\\\\\\\\\\\\i kszych skladach perfumeryj. 1788 na ulic Sykstuskq L. 28, L pí l ,....nje posady do domn katolickie- ." 110 swszych dzieci jlko bo.... ø D E Z W A WE L\n',
 '1937.01095890411\t1937.01369859843\tORĘDOWNIK OSTROWSKI\tWBC\tRzeczypospolitej Polskiej". Przepiękne dekoracje sali z portretami Pana Prezydenta i Marszałka Rydza śmigłego i gustownie przystrojonym biustem Marszałka Piłsudskiego wśród kwiatów i palm podnosiły nastrój tego aktu. życzenia składali prócz licznie przybyłych przedstawicieli władz, urzędów i organizacyj społecznych również p. pułk. Walczak, któremu złożył serdeczne życzenia noworoczne p. Starosta dla armii naszej w s/c/.ególności zaś dla Pana Marszałka Rydza śmigłego. Zmiana na stanowisku Komisarza Ubez- j pieczalni Społecznej w Ostrowie Wlkp. W dniu 31. XII. 1936 r. Dyrekcja i Pracownicy tut. Ubez- pieczalni Społecznej żegnali w ramach urzędowych ustępującego, długoletniego Komisarza Ubezpieczalni Społecznej w Ostrowie p. Cichowicza Leona, którego Ministerstwo Opieki Społecznej powołało jako Delegata Ministerstwa Opieki Społecznej. Dyrektor p. Słotwiński, żegnając ustępującego Komisarza p. Cichowicza, wręczył wymienionemu zebrane wśród pracowników Ubezpieczalni Społecznej w Ostrowie zł. 100, zamiast urządzenia uroczystego pożegnania, którą to kwotę ustępujący Komisarz p. Cichowicz przeznaczył w połowie na rzecz lokalnego Komitetu do walki z bezrobociem, w połowie na rzecz Kolonij Letnich w Mikstacie. Stanowisko Komisarza tut. Ubezpieczalni objął z dniem 1.1. 37 r. p. Maksymilian Ossowski z Wilna. Srebrny jubileusz kapłaństwa obchodzić będą dnia 11 lutego: J. E. ks. biskup Walenty Dymek, wikariusz generalny w Poznaniu; ks. Józef Gorgolewski, proboszcz parafii Matki Boskiej Boina Łazarzu; ks. prob. Stanisław Ciążyński; ks. Stanisław Wężyk, proboszcz w Chojnicy. Jubilat ks. prob. Wężyk jest wychowankiem ostrowskiego gimnazjum i bratem kpt. Wężyka z Ostrowa. Złote gody małżeńskie obchodzą w dniu 9 stycznia br. emer. kolej. Kazimierz Szczepaniak z żoną Marią z Wolniakow. Szanownym Jubilatom "Szczęść Boże". Zgony. Zmarł tu w pełni sił męskich, ukończywszy zaledwie lat 42, śp. Józef Motyl. Przedwcześnie zmarły posiadał przez długie lata restaurację naprzeciw naszego wydawnictwa. Dopiero w ostatnich tygodniach przeniósł się na ul. Zdunowską 4, gdzie zmarł. Dziś po południu przy udziale życzliwych i przyjaciół złożono śp. Józefa Motyla na wieczny spoczynek do grobu. Niech odpoczywa w pokoju! Wczoraj zmarł tu śp. Woj c i e c h F i s c h e r ukończywszy zaledwie 23 lat, Zmarły był synem znanego powszechnie w Ostrowie ogrodnika p. Fischera przy ul. Sienkiewicza, śp. Wojciech ukończył przed kilku laty seminarium nauczycielskie w Krotoszynie, po czym wstąpił do wojska. Niestety nie danym Mu było oddać się umiłowanej pracy pedagogicznej, śmierć bowiem nieubłagana przecięła młode pasmo życia. Stroskanym rodzicom i rodzeństwu przesyłamy nasze pocieszenie. Pogrzeb jutro w środę o godz. 13,15 na stary cmentarz. Zmarł tu ogólnie znany i ceniony obywatel ostrowski, były właściciel Hotelu Polskiego śp. Stanisław Brendel. Zmarły zawsze brał czynny udział w organizacjach społecznych. Jako były powstaniec wielkopolski należał długie lata do Zarządu Tow. Powstańców i Wojaków w Ostrowie. Ulubionym terenem działalności było Bractwo Kurkowe w Ostrowie, w którym piastował przez szereg lat stanowisko chorążego. Ostatnio był właścicielem restauracji. Stroskanej rodzinie przesyłamy wyrazy najszczerszego współczucia. Niech odpoczywa w pokoju! Zmarł. W klasztorze świętogórskim pod Gostyniem zmarł w 68 roku, a 45 kapłaństwa znany rekolektor śp. ks. Wojciech Helbich, kapłan kon- gregacji Oratorium Sw. Filipa N eriusza. Pogrzeb śp. Bronisława Brykczyńskiego. W niedzielę został złożony na miejsce wiecznego spoczynku w Ostrowie śp. Bronisław Brykczyński, który u samego\n',
 "1828\t1828.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tOBWIESZCZENIA. Urząd Municypalny Miasta Stołecznego Warszawy. Stosownie do Reskryptu Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbu z dnia 29 z. m. Nro 72,390 na podwyższenie muru przy Rogatkach Marymoritskich, postawienie sztachet przy Rogatkach Wolskich, skopanie i udarniowanie ziemi przy rogatkach Jerozolimskich ogłasza się ninieyszem licytacyią publiczna in minus, do odbycia które y przeznaczając stanowczy termin na dzień 1 Grudnia r. b. na godzinę 3cią z południa tu w Ratuszu Głównym w Salach zwykłych posiedzeń; wzywa chęć podięcia się tey roboty maiących, aby zaopatrzeni w vadium w gotowiźnie w summie zł: Poł: 200 wmieyscu i terminie oznaczonym znajdować się chcieli. Działo się na posiedzeniu w Ratuszu Głównym Miasta Stołecznego Warszawy, dnia 17 Listopada 1828 roku. Radca Stanu, Prezydent: Woyda. Sekretarz Jlny: G. Jahołkowski. Kommissyia Woiewództwa Lubelskiego. Na dniu 13 Września r. b w nocy Ciszewski, Makowski, byli strażnicy, łącznie z Krzemińskim propinatorem pod wsią Agatowką uięli od nieznaiomych Kozaków następuiące towary 1) Płótna Podgór`skiego fu ntow 34.' 2) Perkalu drukowanego fun- tów 27 łót: 8. 3) Chustek bawełnianych łót: 20. 4) Chustek drukowanych flint 1 łót: 4. 5) Wina Węgierskiego garcy 2. Co wszystko na złotych 290 gr: II oszacowane zostało; sami zaś defraudanci z powo- du cjemney nocy i znaczney onych liczby, schwytanymi bydź nie mogli; Kommissyia WoiewórUka przeto na mocy Reskryptu Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbuzd.17Maia1827i`. Nro 30,724, wzywa właścicieli powyżey wyszczególnionych towarów, ażeby w przeciągu 4ch tygodni od daty ninieyszego obwieszczenia, zgłosili się do Komory Konsumowey Lublin dla udawodnienia swey własności i przesłuchania ich protokólarnego, gdyż w razie przeciwnym zaoczne postępowanie przedsięwziętym zostanie; wzywa nadto każdego maiącego pewną wiadomość o właścicielach kwestyonowanych obiektów, lub o niedostawieniu takowych do Urzędu w całości, aby udzielił w tey mierze potrzebnego wyiaśnienia, bądź do protokółu lub też w sposobie noty bez użycia do niey stępia, z przytoczeniem wszakże dowodów, a mianowicie świadków twierdzenie takowe wspierać maiących. W Lublinie dnia 4 Listopada 1828 r. Prezes: Ig: Lubowiecki. Sekretarz Jlny Krzyżanowski. Farbiernia Sukna i Appretura przed bramą Miasta Stołecznego St. Petersburga przy główney ulicy Rygskiey i spławney rzeczce położona, iest z wolney ręki do sprzedania lub wydzierżawienia. Wszelkie zabudowania są nowe, i iak naystósowniey urządzone; machina parowa zaopatruie wszelkie naczynia wodą, i nadaie ruch foluszowi, nożycom i wszelkim potrzebom do appretury; z zakładt-m tym połączoną iest doskonała farbiernia i appretura przędzy bawełn`ianey. O bliższych warunkach dowiedzieć się.można v> Kantorze PP. Hirschendorf et Rawicz przy ulicy Przeiazd Nro 643. Yor dem Tłiore von St. Petersburg an der grossen Rigaer Strasse, an einem schif?baren Flusschen gelegen, ist eine Tuchlai berey und Apprettur-Anstalt zu verkaufen oder zu 'vfrmiethen, Alle Gebaude sind neu, und auf das zweckmassigste eingerichtet, Eine Dampfmaschine versorgt alle Bebaltnisse mit Wasser und treibt Walcke, Scheeren und alles zur Apprettur erforderliche. Zugleich ist eine vollkommene Einrichtung zum Farben und Apprettiren von BHiunwolle damit verbunden. Darauf refł^ctirende kónnen das Naliere bey den Herren Iiirschendorf et Rawicz im Hause sub Nro 643 Przeiazd Strasse erfahren, Cena zboza w Gdańsku d. 3 Listopada r. b. Łaszt 30 Korcy wynoszący. Pszenicy od zł: Pol: 1440 do 1530. Żyta 570 600, Jęczmienia\n",
 '1948.04371584699\t1948.04644805581\tGŁOS OSTROWSKI\tWBC\tTagesspiegel” prowadzi zażartą kampanię przeciwko zachodnim granicom Pol— ski. na [ze lll aralsll ustalono dowodzili oddziałami arabskimi. Jak się okazuje, jeden z nich był Polakiem z pochodzenia, który pod— pisał listę V D.. Obydwaj byli człon— kami armii Rommla w Afryce. Wzięci do niewoli przez Aglików zbiegli i ukrywali się w Kairze, aż do końca wojny. Następnie po porozumieniu się z Muftim Jerozolimy udali się do Syrii, gdzie zajęli się formowaniem oddziałów arabskich terrorystów. Z kolei dowodzili oni bandami w okoli— cy Haifa. Żydowscy bojówkarze po sądzie polowym rozstrzelali nazistowskich oficerów i zawiadomili władze angielskie. Patrol angielski po przy— byciu na miejsce egzekucji zastał trupy hitlerowców oraz wszystkie do- RZYM (PAP). Radio wolnej Grecji donosi, że na Poloponezie toczą się ciężkie walki. Dotychczas akcje, zmierzające do „oczyszczenia” Peloponezu, prowadzone przez rząd ateński, zakończyły się niepowodzeniem. Na wielu odcinkach oddziały armii demokratycznej przeszły do kontrataku. 500 partyzantów zaatakowało miejscowość Adritsaina i zadało ciężkie straty wojskom ateńskim. W Macedonii oddziały gen. Markosa zaatakowały miasto Kriton i rozbiły garnizon wojsk królewskich. Od czasu utworzenia demokratycz— nego rządu na terenach wyzwolonych wielu patriotów greckich przedostaje l lllll lw w w Celem uczczenia 100 rocznicy „Wiosny Ludów" zawiązał się w Poznaniu specjalny komitet, którego zadaniem jest poczynienie przygotowań i zorganizowania uroczystości w stolicy Wielkopolski oraz w szeregu miejscowości województwa poznańskiego, związanych z historią walk zbrojnych roku 1848. Uroczystości stulecia „Wiosny Ludów” odbędą się również w skali ogólnopolskiej z uwagi na ogólnonarodowe i społeczne znaczenie rocznicy. Zgodnie z ustalonym kalendarzem obchodówi imprez 22 lutego br. odbędzie się uroczystość w Wieliczce ku upam ętnieniu chwili zorganizowania pierwszego oddziału zbrojnego na ziemiach polskich przez Edwarda Dembowskiego. W Poznaniu w dniu 20 marca br. odbędzie się w auli U. P. uroczysta akademia, w dniu 2 maja br. uroczystość na polach bitwy pod Miłosławiem Poza tym w ramach obchodów stulecia „Wiosny Ludów" uwzględnione będą następujące momenty historyczne: 15 maja manifestacja w Paryżu na rzecz niepodległości Polski. 23 czerwca -- stulecie rewolucji w Paryżu, 30 października —- rocznica obrony Wiednia razrcorownrm ocenom: ico-trum ..wmsnr LUBOW" Na zdjęciu zniszczony na skutek działań Wójennych pałac w Miłosławiu przez gen. Bema (uroczystość pr-zed mauzoleum gen. Bema w Tarnowie). We wrześniu br. odbędzie się we Wrocławiu kongres historyków polskich, poświęcony 100-leciu „Wiosny Ludów”, w miesiącu grudniu Tydzień Mickiewiczowski. W Warszawie będzie zorganizowana w Muzeum Wojska wystawa pamiątek (styczeń—marzec), która następnie przeniesiona zostanie do Poznania. Również w miastach Buk, Grodzisk. Trzemeszno, Śrem, Książ, Września odbędą się uroczystości, poświęcone 100 rocznicy „Wiosny Ludów". Na polach Miłosła- :a.-r :**—". . .-. ""\'-. .W??? .._,__,..:5,.,...... - wia odbędzie się z tej okazji\' odtworzenie przy współudziale wojska historycznej batalii miłosławskiej oraz ogólnopolski zlot organizacyj młodzieżowych. Celem stwarzenia trwałego dowodu pamięci społeczeństwa polskiego, poświęconej zrywowi wolnościowemu sprzed 100 laty, odbudowuje się zabytkowy pałac w Miłosławiu. W pałacu mieścić się będzie szkoła oraz muzeum historyczne. Koszty odbudowy pokryją dotacje państwowe oraz sumy, zebrane ze składek społeczeństwa. swo Nazwisk (bn) kumenty ich tożsamościrozstrzelanych nie ujawniono. AR\'ABOWIE ATAKUJĄ RÓWNIEZ OD STRONY LIBANU PARYŻ (PAP). Agencja France Presse podaje z Jerozolimy w oparciu o żródła\n',
 '1935.4\t1935.40273969432\tORĘDOWNIK NA POWIAT WOLSZTYŃSKI\tWBC\tmiejscu, jak mu się zdawało, nieco odległem od najbliższej stacji. Było jednak mglisto, tak, żę trndno było się zorentować w okolicy. Maszynista natychmiast zatrzymał pociąg. Gdy tylko pociąd zwolnił biego, kilku zamaskowanych osobników wskoczyło na lokomotywę i, steroryzowawszy maszynistę groźbą zastrzelenia, kazało mu stanąć. Równocześnie kilkunastu innych bandytów rzuciło się na wagon pocztowy. Wywiązała się strzelanina, gdył transportu strzegło kilkunastu łołnierzy. Ponieważ jednak bandyci napadli nieoczekiwanie, a większość eskortujących żołnierzy spała, krótka walka zakończyła się wystrzelaniem wszystkich łołnierzy, a z bandytów kilku tylko padło trupem. Po wyrzuceniu srebra z wagonu bandyci natychmiast kazali maszyniści uruchomić pociąg, poczem zbiegli w góry. NALEŻY ODNOWIĆ PRZEDPŁATĘ oa miesiąc czerwiec Prosimy Szan. Czytelników aby zawczasu zapisali gazetkę i aby zaagitowali wśród znajomych i zachęcili do abonowania „Orędownika". Jakież było zdumienie maszynisty, gdy po przejechaoiu kilkuset metrów zorientował się, że do najbliższej stacji jest jeszcze daleko. Po dłutszem śledztwie policja znalazła w odległości kilkuset metrów od miejsca napadu długą tykę. Jak się okazało, bandyci na tej tycce umieśslll czerwoną lampę, wprowadzając w ten sposób w błąd maszynistę. Niezwykły sposób obrabowania pociągu wzbudził zrozumiałą sensację. Dnia 26 maja br. o godz. 9,30 zasnęła w Bogu opatrzona Sakramentami św. nasza najukochańsza córka, siostra i ciocia śp. Józefa Kramarkówna przeżywszy lat 45. O czem donoszą w smutku pogrążeni Ojciec i rodzina. Pogrzeb odbędzie się w czwartek dnia 30 bm. o godzinie 17 tej z kostnicy Sióstr Miłosierdzia. Msza św. odbędzie się w środę o godz. 8 mej w kościele parafjalnym. W niedzielę, dnia 26 maja br. zasnęła w Bogu opatrzona św. Sakramentami śp Jozefa Kramarkówna b. długoletnia prezydentka Stów. Dzieci Marjl Stów. zechce wziąć liczny udział w pogrzebie. Msza św. za duszę śp. Zmarłej odbędzie się w sobotę o godz. 6 -tej w Kaplicy Sióstr Miłosierdzia. Stow. Dzieci Marji Zarząd. Wartość zrabowanego srebra wynosi 300000 pesetów. Bandyci prawdopodobnie byli poinformowani, że właśnie,tym pociągiem będzie przewożony większy transport białego kruszcu. Pościg nie dał dotychczas rezultatu. Sprawy towarzystw. „Sokół" Wolsztyn. Jutro, we wtorek, o godz. 6 -te| trening piłki nożnej I. I II drużyny. O godz. 815 wieczorem pogadanka oddziału piłki nożnej. O liczne 1 punktualne przybycie prosi Kierownictwo. Chór „Sokoła", u p. Schtttza. Lekcja śpiewu we wtorek e godz 8.16 Dyrygent. Urzędowa Ceduła GieJdy zbożowej 1 Towarowe] w Poznaniu. Poznań, 25. maja 1935 .Ceny orjentaeyjne* Żyto 14,50-14,75 Pszenica 16 00—16,25 Jęczmień browarowy 16 50—17,00 Owies 15.50-16,00 Mąka łytn. 65°/« wł. work. . 20,75—21,75 Mąka pszen. 65°/o wł. work. . 24,00—24,50 Otręby żytnie 11,50-12,00 Otręby pszenne 10,75—11,25 Otręby pszenne (grube) .... 11,50—12,00 Groch Victoria 26.00—33,00 Groch Polgera 28,00—30,00 Rajgras angielski 90,00—100,00 Wyka latowa 31,00-33,00 Seradela 13,00—15,00 Łubin łółty 11,50-12,00 Łubin niebieski 10,00-10,50 Pelaszka ......... 33,00-35,00 Rzepak zimowy 37,00—39,00 Gorczyca 35,00—39,00 Siemię lniane 44,00—47,00 Tymoteusz 60,00-70,00 Koniczyna czerw. 95 —97°/o czyst. 155,00—165,00 Koniczyna biała 80,00-110,00 Koniczyna szwedzka 220,00-240,00 Cscionifgisi diakami Ludwika Wróbla w W -»la\'tynie. X*Kupcom i Restauratorom polecam *>\\\\\\\\ W znane z dobroci moje tp ilemoniady, soki i piwoi JN§ Piotrowski Wolsztyn, grt aaanaDDDaDCDDDrjQQDDD a a D D D a D D a a a D a a KREM przeciw\n',
 '1926\t1926.99999996829\tSZTUKI PIĘKNE\tChBC\tt o w i c z Teodor Święcenie wody (01.). Portret Pani M. (pastel, 1926) B e i II Jerzy arch. Budynek starost. w Słonimie B o b i ń s k a=Paszkowska J. Kobieta z ptaszkiem (01.) B o I i m ó w (pod Łowiczem) Rzut poziomy kościoła św. Anny B o u r d e II e Antoine Walka (1889) Herakles (1909) James George Frazer (portret) Apollon du combat Wojna (1889) . .\' Taniec (szkic do płaskorzeźby dekor. na fasadzie teatru Champs Elysees w Paryżu, 19 1Z Muzyka (jak wyżej) Dramat (jak wyżej) Ofiara (1905) W kąpieli 904) Owoc. Studjum do płaskor::c.:by, lJ:1 frontonie teatru Champs Ely= sees w Paryżu Rzeźba (1904) Portret amerykanki (1911) A. Rodin (191\\\\\\\\) Le jeu du voile (1911) Głowa bogini Zwycięstwa (z pomnika generała Alvarez, Argentyna, 19zz) Epopeja Walk Polskich (stu= djum do pomnika A. Mickie= wicza w Paryżu) A. Mickiewicz (jak wyżej) A. Mickiewicz (jak wyżej) A. Mickiewicz (fragment pomnika) B o z n a ń s k a Olga Portret własny (01.) Portret art. maI. Pawła Nau= en\' a (01.) Portret dzieci (01.) Portret art. śpiew. J. La= chowskiej (01.) Portret P. Dergint\'a (ol.> Portret p. Paparówny (01.) Portret art. maI. Rene Jour= dain\'a (01.) Portret chłop:J.b (oL) Portret panny Esler I.) Portret art. maI. Etienne Collignon (01.) Portret H. Sienkiewicza (01.) Portret P. Bernarda Harrison (01.) Portret pani \\\\\\\\XT oog (01.) Portret pani Richard (01.) Portret pana Richet z rodzi= ną (01.) Portret pani Libermannowej (01.) Portret Zygmunta h Pu= słowsldego (01.) . Portret Sawy hl\'. Pusłowsl,iega (01.) . . IV Str. Str. Str. z16 Mnich (ol., 1914) 30: Powrót z polowania na niedźwiedzie (akw., 1891) 303 Polowanie w Nieświeżu (akw.=gwasz, 1881) 305 Portret pana R. (akw., 1910) 306 Portret jen. Wł. Sikorskiego (akw., 1917) . 308 Przed kościołem (al,w. 1914) 308 Powódź (akw., 1916). 309 Kościółek wiejski (akw.) ,10 Wspomnienie z polowania (akw.) 31\\\\\\\\ Pejzaż (akw., 1908) 31Z Wylew (akw., 19 z 5)\' 313 Kościółek (akw., 1913)\' 314 Portret brata artysty (akw., 19 1Z 315 Polowanie na łosia (akw.) 316 Portret pana St. L. (akw., 19 18 . 3 1 7 F e d k o w i c z Jerzy Portret. 358 F r a t e Domeniko del Portret Walerji hr. Tarnowkiej (ol., 1806) 319 F r i e s z Othon Portret z 5 6 Kompozycja Z59 GJ ż y c k a Mieczysław.] Studjum (01.) 19Z Gotlib H. Pejzaż z południowej Francji 86 G o y a Francisl,o Jose de Napad (01.) IZ0 G ri s Juan Arlekin (19z5) 21" G r o m a i r e Arthure G. Przy toalecie (19Z4) 217 G r u b e r s .k i Władysław Stefan Zeromski (medaljon) 234 H a I s Frans Młody rybak (ol, 1633) 1\\\\\\\\9 Hannytkiewicz A. Krajobraz (01.) 181 Herbin Auguste Dąb (1925) 255 Hiller K. Południe 88 H o o g h Pieter de Scena w Karczmie (ol., fragment) IZI Hryńkowsfd Jan Portret 358 Jamontt B. Pejzaż 2 kapliczl,ą\n',
 '1996.50273224044\t1996.50546444925\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t1996. Na podstawie art. 24 ust. 1 i art. 82 ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości (Dz. U. z 1993 r. Nr 26, poz. 117), art. 12 ust. 1 pkt 2 i ust. 3 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17,z1989r. Nr35,poz. 192,z1993r. Nr10,poz.46 oraz z 1994 r. Nr 74, poz. 331), w związku z 11 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 1963 r. w sprawie ochrony wzorów zdobniczych (Dz. U. Nr 8, poz. 45) zarządza się" c o następuje: 1. 1. Wystawieni~ wynalazku lub wzoru !Jżytkowego vy Gdyni w Polsce \'na Międzynarodowych Targach Techpiki Wojskowej ,,~M.ilitary Arms", odbYVl!ających się w o~resie od dnia; ,24 vyrześnia do dnia ?7września 19,9~ r. daje prawo d,Q 4zyskania w Urzędzi~ Patentowym Rzeczypospolitej Polskiej, zwanym dalej "Urzędem patentowym", patębtu na wynalazek l(Jb ,prawa ochronnego na wzór użytkowy z pierwszeństwem według daty ich wystaY!\' ie~ia na tych targach w wymienionym wyżej okreśfe .: \'. -\'t\' 2. Wystawienie wzoru zdobniczego na targach określonych w ust. 1 \'daje prawo do uzyskania w Urzędzie Patentowym rejestracji wzoru zdobniczego z pierwszeństwem według daty jego wystawienia. 3. Zamieszczenie znaku towarowego na towarze wystawionym na targach określonych w ust. 1 daje prawo do uzyskani8\' -rejestracji znaku towarowego z pierwszeństwem według daty wystawienia towaru. 2. 1. Przyznanie pie rwszeństwa w przypadkach, o których mowa w 1 ust. 1, następuje z zachowaniem warunków określonych w 15 zarządzenia Prezesa Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 23 marca 1993 r. w sprawie ochrony wynalazków i wzorów użytkowych (Monitor Polski Nr 18, poz. 179) oraz w 1 ust. 2 załącznika do tego zarządzenia. 2. Przyznanie pierwszeństwa w przypadkach, o których mowa w 1 ust. 2, następuje z zachowaniem warunków określonych w rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 maja 1963 r. w sprawie piel\'Wszeń stwa do uzyskania patentu ncHwynalazek albo rejestracji wzoru użytkowego, wzoru 2dobniczego lub znaku towarowego w przypadkach .wystawienia wynalazku i wzoru na wystawie publicznej w Polsce lub za granicą albo zamieszczenia znaku towarowego na towar;ze wystawionym na takiej wystawie (Dz. U. Nr 23"poz. 133, z1972r.Nr54,poz.351 i21985r.Nr33,poz.147). 3. Przyznanie pierwszeństwa w przypadkach, o których mowa w 1 ust. 3, następuje z zachowaniem warunków określonych w 12 i 13 zarządzenia Prezesa Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 9 września 1992 r. w sprawie,ochrony znaków towarowych (Monitor Polski Nr 31, poz. 217). 3. Zarządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Prezes Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej: W. Kotarba 421 KOMUNIKAT PREZESA GŁÓWNEGO URZĘDU STATYSTYCZNEGO z dnia 9 lipca 1996 r. w sprawie średniej ceny skupu żyta w II kwartale 1996 r. Na podstawie art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym (Dz. U. z 1993 r. Nr 94, poz. 431 i z 1994 r. Nr 1, poz. 3) ogłasza się, iż średnia cena skupu żyta w II kwartale 1996 r. wyniosła 38,17 zł za 1 q. Prezes Głównego Urzędu Statystycznego: T. Toczyński Wydawca: Urząd Rady Ministrów Redakcja: Departament Prawny, 00-583 Warszawa, Al. Ujazdowskie 1/3,\n',
 '1966.32602739726\t1966.32876709158\tZWIĄZKOWIEC\tZwiazkowiec\ttych skiego. inne państewka tegoroumocnień są dziś nos-”klime ba—jdzaju [radary takze ofiarą zabor-: ~. ”dane jako świadectua Miniline); ar.—sci sąsiadów. Najbardziej historii Polski znamy że tak;-: twórcze okazały się dn\'ałania” Powspółcresnie z innych obszarów lan. zajmujących miejsce cen- centrowała się władza pclity czna; polny cznych. mianowicie w dotworzoua” przez najsilniej rą go rzec.-ru środkowej Warty. l_ch .spodar\'czo grupę społecnm” o? nazwa pochodzi od polo. co wyśrodki te odznaczajs stę nw.- ,daje się m osadnic- \'- ”fermentacją pochodza ~. :, -£~31- :: i ambicji wielmożow. kto: .z- .: dwojakim antagonizm» 7— w»: . bec podobnych rm wanim-zo \'. dnikćwiwobcc nielubiane)” lu dności -_—— wytwarzali llidśalr-Z "wskazuje ze jego zjednoczenie aparatu państwowego”; druzyne Wjów. daniny. swiadczenia oso biste, podugi- rożnego rodzaju wobec grupy panującej. Z kilkunastu panstc-l wek terytorialnych znanych nam” imiennie ze żrodeł i); i ”x wieku \'” ”na ziemiach _pOlSliIC\'tl wystarczy wskazać ną najważniejsze. a mi "\'-”.:mewręrm\' daw kampusie-hustle. (tenrurchlrształtormtsięna-ti Grodgmernrenskrwystępuje jednocześnie 11:13 rolniczego na obszarze stale ”zagosp.-«larowanym. O dziejach ._ dom-1. fgdy kilku pomniejszychm tery- przebytych wcześniej przez ten muszek polityczny niewiele wia Powierzchnia terytorium Djęlrgo przez Polan w X wieku tui jedną władzę sięga co na]mniej drugiej połowy 1x wieku. tortów wokół grodóww ciu. Kmawicy. lądzie\'iKnlisn\'r. ksiaze panujący w Gnicłnie potrafil utworzyć wcale macu! państewko, przekraczające swoim obszarem ”nim dłach pisanych w X wieku; Poznaliśmy go ostatnio także z _-wy kopalisk.- Była to imponująca ratyfikacją drewnianoziemnszałożona już na przełomie VlIl i IX wieku. a następnie rozbudowywana. Znamy imiona przodków Mieszka !: świadczą one o rodzimości tego domu książęcego. a jednocześnie o utrwaleniu się dziedzictwa” tronu w jednej roJrodzinie. co odróżniło korzystne dla dalszego rozwoju państwo Pólan od innych np”. Słowian Połahskich. Najwidoczniej ekspam\' sja prowadzona przez ksis\'mt polskich jednała im uznanie możnych i umacniała” już” bardzo wcześnie ich pozycję polityczną. Jak wynikał wiarygodnej tradycji dworskiej XI,-XII wieku Miemko miał co najmniej trzech poprzedników u władzy: ojca Siemomysława. dziada lenka (ustka. i pradziada Siemowita. Zachowała się mniej pewna tradycja ( gwałtownym osiągujęciu tronu przez ”tę dynastię.;a Rec gdzieś koło polowy IX wie- Warto może przypomniećie w r 1860 podjęto przy udziale Joachima lelewela próbę uczcenia obchodem narodowym dnasięciu wieków istnienia pahstwa” polskiego; wiążąc” tę datę nraniem dynastii iastowsklcj. Było to sluszne towanie dawnościwysiłkn państwowego”, wskanbie. #. __ miłym to mmm Gdy ślldlajeuljrsic_naspotkaniczokre- wylądowaniu wgra-rawie. juNie było ani mariza; nastro- na pożegnalne Odlatuję więc bez dobrych rad. ser- wych deanycbi trmkliwych upom- m nień, bez listy poleceń” i próśb Czytodohrzeayżle? Skłonni jeśteśrhy bowiem w a: sadzie ać iż niesporoinriineodukęspodzia- Kanadzie. Aoboktego ]: W ę m mlm n la_ją wartości wspólne. najistot- Brak ndejscaw hotelu —_alho niejsze elementy i_wiezy._tradybrak hotelu w jakiejś miejsco- cję wm jej tysrącletmm\' dorobńem ~ Aledść! i podóbm.im pozdr-, kij_ być, jakby IecęNASPO\'l\'KANIE. \'mozoz\'reueoszvsrr liśmy” w angielskiej prasie wiel- Ze \'ł\'ehki\' żydowskie w daleko kie fotografie z tej uroczystości. skromniejszych okazjach płacą I już wszyscy wiedzieli że U- m_stodolarow.\'m łebkrukramkraińcy SĄ, że tańczą ze coś skre stac nawet na pręcdzresrąt tam obchodzą”. —— ”nie ważne. My. Polacy odwra- Dlaczego oni mogą a _y n\'ę tytan do zgniłe-Igo\n',
 '2012.15846994536\t2012.16120215417\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tpoz. 759 ze zm.) na niniejsze postanowienie w terminie 7 dni od dnia jego doręczenia przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej do Sądu Okręgowego w Katowicach. Przewodniczący: ………….………… Sygn. akt: KIO 336/12 U z a s a d n i e n i e I. Katowicki Holding Węglowy S.A. w Katowicach (zwany dalej Zamawiającym), prowadzi postępowanie na remonty korpusów napędów przenośników zgrzebłowych dla Kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego S.A w celu zawarcia umowy ramowej. W dniu 17 lutego 2012 r. Rybnicka Fabryka Maszyn RYFAMA S.A. w Rybniku (dalej: Odwołujący) wniosła odwołanie, zarzucając Zamawiającemu naruszenie art. 7 ust. 1 Prawa zamówień publicznych poprzez przygotowanie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w sposób niezapewniający zachowania uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców, art. 24 ust. 2 pkt 2 Prawa zamówień publicznych poprzez jego niezastosowanie, a przez to zaniechanie wykluczenia wykonawcy Ematech, który to wykonawca nie złożył wadium na cały okres związania ofertą, art. 26 ust. 3 Prawa zamówień publicznych poprzez zaniechanie wezwania do złożenia prawidłowych dokumentów potwierdzających spełnianie przez Ematech i Hydrotast, warunku wiedzy i doświadczenia, art. 26 ust. 4 Prawa zamówień publicznych poprzez zaniechanie wezwania do wyjaśnienia dokumentów potwierdzających spełnianie przez Ematech i Hydrotast warunku wiedzy i doświadczenia, art. 87 ust. 2 pkt 1 Prawa zamówień publicznych poprzez zaniechanie poprawienia oczywistej omyłki pisarskiej w ofercie Ematech w zakresie wartości VAT dla zadania 7. W dniu 20 lutego br. Ematech Sp. z o.o. w Mysłowicach zgłosił przystąpienie do postępowania odwoławczego po stronie Zamawiającego za pomocą zwykłej poczty elektronicznej. Pismem z dnia 23 lutego 2012 r. Zamawiający uwzględnił w całości zarzuty przedstawione w odwołaniu. W dniu 24 lutego br. Ematech Sp. z o.o. w Mysłowicach oświadczył, że nie wnosi sprzeciwu. II. Po pierwsze, Izba uznała, że w przedmiotowym postępowaniu odwoławczym nie przystąpił skutecznie do postępowania po stronie Zamawiającego żaden wykonawca zgłoszenie przystąpienia doręcza się Prezesowi Izby w formie pisemnej albo elektronicznej opatrzonej bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu (art. 185 ust. 2 zd. drugie Prawa zamówień publicznych), a więc przesłanie przystąpienia zwykłą pocztą elektroniczna nie jest zgłoszeniem w przewidzianej przepisami formie. Po drugie, Izba uznała, że postępowanie odwoławcze należy umorzyć, bowiem Zamawiający uwzględnił w całości zarzuty odwołania. Zgodnie z art. 186 ust. 2 Prawa zamówień publicznych, w przypadku uwzględnienia przez Zamawiającego w całości zarzutów przedstawionych w odwołaniu Izba może umorzyć postępowanie na posiedzeniu niejawnym pod warunkiem, że w postępowaniu odwoławczym po stronie Zamawiającego nie przystąpił w terminie żaden wykonawca. W takim przypadku Zamawiający wykonuje, powtarza lub unieważnia czynności w postępowaniu o udzielenie zamówienia zgodnie z żądaniem zawartym w odwołaniu. Wobec ustalenia przez Izbę, że: 1) Zamawiający uwzględnił w całości zarzuty przedstawione w odwołaniu, 2) po stronie Zamawiającego nie przystąpił skutecznie żaden wykonawca, Krajowa Izba Odwoławcza stwierdziła, że zachodzą przesłanki do wydania postanowienia o umorzeniu postępowania odwoławczego na posiedzeniu niejawnym bez udziału stron, zgodnie z treścią art. 186 ust. 2 Prawa zamówień publicznych oraz §13 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 marca 2010 r. w sprawie regulaminu postępowania przy rozpoznawaniu odwołań (Dz. U. Nr 48, poz. 280).\n',
 '1929\t1929.99999996829\tGAZETA HANDLOWA\teBUW\tprecyzyjnych maszyn i pierwszorzędnych surowców (bez żelaza wyłącznie stal i mosiądz).\' Nawet doraźne porównanie mechanizmu „Przemysłu Gramofonowego" z analogicznym mechanizmem szwajcarskim, przekonywa nas o wysokim poziomie produkcji k rajowej. Mechanizm fabryki p. Feila pracuje niemal bez najlżejszego szmeru. Niewątpliwie mechanizmy „Przemysłu Gramofonowego" znajdą w szybkim czasie szerokie zastosowanie w naszych fabrykach gramofonów. Również kompletne gramofony tej finmy, noszące, mar kę „Allaphon", rozpowszechnią się szybko w najszerszych sferach naszej publiczności, będą to bowiem instrumenty —. dzięki całkowitemu wykonaniu przez jedną fabrykę doskonale skoordynowane, a przytem jednak bardzo tanie. W przewidywaniu zwiększenia zapotrzebowania w kraju i zagranicą, firma „Przemysł Gramofonowy" nabyła plac przy ul. Wiktorskiej w Mokotowie, na którym zbuduje nowy, okazały gmach fabryczny, obliczony na 200 robotników. Uruchomienie tej nowej fabryki nastąpić ma w czasie stosunkowo bardzo szybkim^ Piękny rozwój młodej placówki zasługuje na tern większe uznanie, że fabryka posługuje się fachowcami wyłącznie krajowymi. Dotychczasowa krótka działalność „Przemysłu Gramofonowego" jest żywym dowodem, że przemysłowiec polski potrafi o własnych siłach osiągnąć doskonałe wyniki nawet w bardzo trudnych i skomplikowanych działach produkcji. KILKA SŁÓW 0 IMPORCIE GRAMOFONÓW I PŁYT Poniższe uwagi zawdzięczamy kierownictwu firmy „Józef Weksler". Przemysł gramofonowy rozwinął się w Polsce w ostatnich latach dość silnie, produkcja jego zarówno jakościowo, jak i ilościowo odpowiada naogół wymaganiom rynku. Trzeba jednakże zaznaczyć, że mamy tu do czynienia z dziedziną, w której o całkowitem pokryciu zapotrzebowania krajowego przez fabryki krajowe mowy być nie może, a to z pewnych szczególnych względów. Weźmy płyty gramofonowe: mamy już dwie fabryki płyt, w budowie znajduje się trzecia. Jednakże nawet przy bardzo rozwiniętej produkcji własnej import w tej dziedzinie nie będzie mógł doznać poważnego ograniczenia, a to dlatego, że każda fabryka, wytwarzająca płyty, spisuje kontrakty z szeregiem wybitnych wykonawców, i taki wykonawca nie może już grać ani śpiewać dla żadnej innej wytwórni. Np. firma angielska His Masters Voice zakontraktowała następujących artystów: Paderewski, Landowska, Heifetz, Morini, Rachmaninow, Rubinstein, Caruso, Jadlowker, Smirnow, Bakłanow, Batt*.stini, Szalapin etc. To znaczy, że choćby powstało w kraju jeszcze dziesięć fabryk płyt, to jednak, chcąc słyszeć Paderewskiego albo Carusa albo wreszcie Szalapina, zawsze będziemy musieli «iabyć płytę zagraniczną. Jeśli chodzi o gramofony, to w Polsce są one wyrabiane zupełnie dobrze. Jednakże w dziedzinie instrumentów bardziej precyzyjnych, odpowiednich czy to dla lokali publicznych, czy dla osób o specjalnie wrażliwym słuchu, His Masters Voice jest bez konkurenq\'i nie tylko w Polsce, ale nawet w całym szeregu krajów zachodnioeuropejskich posiadających stary i doświadczony przemysł gramofonowy. Jakim czynnikom zawdzięcza aparat His Masters Voice tę swoją wyższość? Oto zwykłe gramofony, rozpowszechnione na naszym rynku, posiadają tylko jedną tubę głosową, wykonaną z blachy lub dykty. Aparat His Masters Voice ma zamiast tuby specjalną komorę dźwiękową, („Tonę Chamber"), której zadaniem jest rozdzielanie wychodzących z aparatu fal głosowych pomiędzy kanały głosowe. Tych kanałów jest—zależnie od jakości aparatu—dwa albo cztery. Każdy kanał reaguje na inną serję dźwięków dzięki takiemu urządzeniu\' głosy nie zlewają się i gramofon posiada dźwięk i ton niesłychanie czysty i naturalny. Widzimy, że nie mamy tu bynajmniej do czynienia z jakimś szkodliwym importem przeciwnie, import dobrych płyt i gramofonów jest inmportem kulturalnym, importem\n',
 '2013.88767123288\t2013.89041092719\tSĄD OKRĘGOWY W SIEDLCACH II WYDZIAŁ KARNY\tSAOS\tK. oskarżonego o przestępstwo z art. 284 §3 kk i in. na skutek apelacji, wniesionej przez prokuratora od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach z dnia 20 sierpnia 2013 r. sygn. akt V II K 165/13 zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację za oczywiście bezzasadną; stwierdza, że wydatki postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa Sygn. akt II Ka 511/13 UZASADNIENIE ------------ T. K. został oskarżony o to, że w dniu 4 lutego 2013r. w Ł. na przejściu dla pieszych ul. (...), ze znalezionego portfela dokonał przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 500 zł i dowodu osobistego na szkodę A. T., tj. o czyn z art. 284§3 kk w zb. z art. 275§1 kk w zw. z art. 11§2 kk. Sąd Rejonowy w Siedlcach wyrokiem z dnia 20 sierpnia 2013r. oskarżonego T. K. uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu, a kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa. Apelację od tego wyroku wniósł prokurator, który temu zarzucił wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, mający wpływ na treść orzeczenia, polegający na wyrażeniu poglądu, że oskarżony T. K. nie dokonał zarzucanego mu czynu, gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika jednoznacznie, iż sprawcą był oskarżony. Wnosił o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy T. K. do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Siedlcach VII Wydział Karny. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja prokuratora jest oczywiście bezzasadna i jako taka na uwzględnienie nie zasługuje. Sąd Okręgowy po zapoznaniu się z aktami przedmiotowej sprawy i pisemnymi motywami zaskarżonego wyroku stwierdził, że Sąd I instancji w prawidłowy sposób przeprowadził postępowanie karne w tej sprawie, zgromadził wszystkie możliwe dowody, które ocenił zgodnie z dyrektywami art. 7 kpk i na podstawie tak ocenionych dowodów ustalił stan faktyczny przedmiotowego zdarzenia. Z dowodów tych wynika, iż brak jest podstaw do przypisania oskarżonemu dokonania zarzucanego mu przestępstwa. W ocenie Sądu Odwoławczego, poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne nie noszą cech błędu. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na fakt, iż z odtworzonego na rozprawie zapisu monitoringu nie wynika w którym momencie i w jaki sposób portfel A. T.znalazł się w miejscu, z którego następnie został podniesiony przez oskarżonego. Nie można zatem wykluczyć, że portfel ten pokrzywdzona utraciła w zupełnie innym miejscu, niż został znaleziony. Świadczy o tym chociażby to, że z zapisu monitoringu nie wynika, by portfel ten był przejechany przez jakikolwiek samochód, zaś niewątpliwie portfel znaleziony przez oskarżonego miał ślady takiego przejechania. Jak słusznie zauważył Sąd I instancji, zdjęcia z tego monitoringu obrazują jedynie moment parkowania samochodu zbliżonego do samochodu oskarżonego oraz fakt podnoszenia przez niego zgubionego portfela. Na obrazie monitoringu nie zarejestrowano natomiast momentu wyrzucenia tego portfela w tym miejscu, przy czym zważywszy na okrężny zapis kamery, w okresach ponad 1 minutowych nie widać na monitoringu wskazanego miejsca, gdzie znaleziono tenże portfel. W tej sytuacji, zdaniem Sądu Odwoławczego brak jest podstaw do podważenia ustaleń Sądu I instancji. Zważywszy na zeznania A. T., która przedstawiała różne wersje utraty różnych przedmiotów w tym czasie, a także mając na uwadze zeznania W. K. i wyjaśnienia oskarżonego, Sąd Odwoławczy nie znalazł żadnych podstaw do kwestionowania ani\n',
 '1955\t1955.99999996829\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tpoz. 466) Rada MillL:. tr ów uchwala, co następuje: 1. Użyte w uchwale określenia oznaczają: 1) \'protezy protezy rąk i nóg. kule,laJSki, pończo<:hy kikutowe, końcówki robocze, aparaty, gorsety, obuwie ·i wkładki ortopedyczne, pasy przepllklinowe i brzuszne oraz wózki inwalidzkie; .2) środki pomocnicze okulary, gałki oczne, aparaty słUchowe" kółka gumowe, rurki do tchawicy oraz inne środki przedwko zniekształceniu i kalectwu n te wymienione w pkt 1. 2. Zaopatrywanie w protezy osób uprawnionych do świadcze*. leczn~zychna podstawie przepisów o ubezpieczeniu .społecznym należy do zakresu działania Ministra Praty i Opieki Społecznej, zaopa,trywanie w środki pomocnicze do zakresu działania Ministra Zdrowia. § 3. Szczegółowe zasady udzielania świadczeń wymienionych w 2 określą Ministrowie Zdrowia oraz Pracy i Opieki Społecznej. 4. Wykonanie uchwały porucza się Ministrom Zdrowia oraz Pracy i Opieki Społecznej, 5. Uchwała wchodzi w życiezcinieID:~łoszenta: z mocą od dnia l stycznia 1955 r. Prezes Rady Mini~trów: J. Cywnkiewicl 125 \\\\\\\\. UCHWAtA Nr 61 PREZYDIUM RZĄDU z dnia 29 stycznia 1955 r. zmieniająca uchwałę z dnia 26 września 1952 r. w sprawie utworzenia wojewódzkich biur projektów przy prezydia.ch wojewódzkich rad narodowydl. Prezydium Rządu uchwala, co następuje: l. W uchwale nr 827 Prezydium Rządu z dnia 26 września 1952 r. w sprawie utworzenia wojewódzkich biur projektów przy prezydiach wojewódzkich rad narodowych (Monitor Polski z 1952 r Nr A-8S, poz. 1339, Z 1953 r. Nr A-37, poz. 465 i z 1954" r. Nr A-39, poz. 532) 8a otrzymuje brzmienie: ,,§ 8a., 1. Ministrowie: Rolnictwa, Państwowych Gospodarstw Rolnych i Skupu oraz Prezes Zarządu Głównego Centrali Rolniczej Spółdzielni ,Samopomo<: Chłop~ka" każdy w swoim zakr esie działania mogą upoważnić: l) spółdzielnie produkcyjne i państwowe ośrodki maszynowe, 2) inne komórki gospodarcze podlegle Mini5\'trowi Rolnictwa w zakresie wodnych melioracji, robót studziennych, odbudowy zagród osiedleńczych, adaptacji projektów typowych i powtarzalnych, 3) państwowe gospodarstwa rolne w zakresie wodnych melioracji, małej mechanizacji, reelektryfika<:jl oraz drobnych inw<*rtycji budowlanyth i remontów, 4) Centralny Zarząd Przemy.słu Młynal1Sk cgÓ, Centralny Zarząd Młynów Gospod\'arczych oraz Zarząd Zakładów ·Pa,sz w zakresie remontów, urządzeń, maszyn i obiektówmły-\' naIlskkh, 5) CentraIę Rolniczą $półdzielni"Samopomoc Chłopska" i jednostki jej podporządkowane w zakresie piekarni, sklepów, magazynów bra.\'lżowych i uniwersalnych oraz wzakr·esie wodnych melioracji i innych drobnych inwestycji budowlanych i remontów do udzielania innym jedl,lostkom niż państwowe biura projektów zamówień na prace projektow\')koozt!,Hysowe, wykonywane w roku 1955; bez potrzeby zachowania wąrunków określonych w §6. 2. Upoważnienie, o którym mowa w ust. 1, w stosunku do państwowych jednostek organizacyjnych powinno być wydane w trybie określonym w 12 rozporządzenia Rady Ministrów z rinia 19 lutego 1949 r. (Dz. u. z1949r.Nr12,poz.73iNr58, poz.448orazz1952r. Nr 19, poz. 116). 3. Zamówienia, o ktÓrych mowa w ust. t, mogą dotyczyć opra<:owania dokumentacji projektowo-kosztorysowej na adaptację, odbudowę lub na nowe roboty wodno-melioracyjne i drobne roboty budowlane oraz opracowania dokumentacji remontowej. Wartość zamówionej w tym trybie dokumentacji dla inwestycji nie może przekroczyć 1.400 zł. a dla remontów . 800 zł". 2. .Wykonanie uchwały porucza się PrzewodniczącemuPaństwowej Komisji Planowania Gospodarczego oraz właściwym ministrom. .. 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz \'" ""\'. floczono z polecenia Prezesa Rddv ivliUlstr6w, w. Drukarni\n',
 '1858\t1858.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tmiasta Fryburga, dały powód do skargi zaniesionej do rządu federalnego, którą tenże zajmował się na dzisiejszém posiedzeniu. Wyborcy liberalni, oskarżają stronnictwo zwycięzkie o czyny nader wielką mające wagę i żądają zawieszenia wyborów, dopóki śledztwo na miejscu zarządzoném nie zostanie. Rząd federalny postanowił, o ile to wchodzi w gra- Wróćmy się do moich górników—rzekłem znowu. Pobyt ich w domu pańskim dał się we znaki każdemu, tak dalece, że... Ale i cóż oni nakoniec zrobili ? odpowiedział mi pan K. Jeśli po ciemku wywrócili stół z naczyniami, to jeszcze nie wielkie nieszczęście. Był to prosty przypadek, nic więcéj. Wolę ja ich zawsze ze wszystkiémi ich wadami i burzliwemi skłonnościami, aniżeli tutejszych włościan z ich egoizmem i zimnem wyrachowaniem. Wogólności osiedleńcy z których głównie klassa górnicza powstaje, mają daleko więcéj serca i uczucia, niż tutejsi krajowcy. Wszystko to być może, panie lv., ale w życiu zwyczajném i powszedniém, wady ich są prawdziwą plagą dla spokojnych mieszkańców. Ale czas już pomyśléć o odjeździe. Żegnam pana, polecając się jego przyjaźni i pamięci. Do widzenia, ale tylko do widzenia odpowiedział mi gospodarz domu ściskając mnie serdecznie za rękę. --U przedzam bowiem pana, żebym się szczerze zmartwił a nawet i obraził, gdybyś po powrocie z pustyni miał gzieś indziej a nie u mnie szukać gościnności. Wyszedłem na dziedziniec. Siadam na koń, oglądam się ... lecz gdzież jest Prochor Timofiejew? ... Gdzie on jest? zapytanie czcze i bez celu. A gdzieżby on miał być jeśli nie w szynkowni ? Stefanie! jedź mi co prędzej po niego i przyprowadź natychmiast. Tylko cię proszę, nie upij się i sam przy téj zręczności. Prochor i Filimon byli ludźmi nieoszacowanymi w pustyni, ale że się tak wyrażę, kupiwszy ich tam na wagę złota, możnaby sprzedać za trzy grosze w kraju zamieszkałym. Przyprowadzono mi Prochora w tryumfie z kabaku. Dwaj osiedleńcy dobrzy jego przyjaciele, trzymali go z obu stron pod ręce, bo chodzić już niemógl o swéj mocy. Ali panie! rzekł jeden z nich do mnie co to za chłopiec! to jest złoto, djament prawdziwy nie człowiek! Wrzeczy saméj, jeśli nie do djamentu, to przynajmniéj do rubinu był wówczas bardzo podobny. Stefan i Filimon zaprowadzili go do studni i wyla wszy mu tam kilka wiader zimnej wody na głowę, wytrzeźwili go tyle, że wsiadłszy na koń, dojechał jako tako do noclegu. W podróży przez step Kujtuński wstąpiłem na obiad do siedziby letniej tajszy Sochara. Ucieszony z mojego przybycia ten naczelnik śtepowy, przyjął mnie z serdeczną gościnnością i kiedym się zabierał do odjazdu, kazał sobie okulbaczyć konia ażeby mnie przeprowadzić do sąsiedniego ułusu, gdzie dla oszczędzenia koni jucznych, zamierzyłem nietylko noc lecz i dzień następny przepędzić. Około wieczoru, kiedyśmy już od noclegu byli niedaleko, widok jakiéjś ustronnej jurty, świćżo spałonéj, ściągnął moją uwagę. Był to jedyny przypadek pożaru jaki mi się na stepie spotkać zdarzyło. Wiedząc że w każdéj jurcie ogień pali się na gołéj ziemi w znacznej od dachu i ścian odległości, i że prócz tego Burjaci obchodzą się z nim nadzwyczaj ostrożnie, zapytałem się tajszy, jaki przypadek stał się przyczyną téj pogorzeli.\n',
 '1954\t1954.99999996829\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tPLANOWYM ZATRUDNIANIU ABSOLWENTOW SREDNICH SZKOL ZAW ODOW ICH ORAZ SZKOt WYZSZYC H t. T echnikum Handlu Zagranicznego M inislerstwa I-L:mdlu Zagrc:nicznego im. T adeusza K.ościu szk i w Warszaw;e, ul. Krypska 47, 2. Technikum Handlu Zagranicznego Min isterstwa I-Iana.Iu Zagrani cznego w Łodzi, ul. Kili ilskiego 24/20, 3. T ech nikum Handlu Zagfilni cznego Min :slm s .- wa H a ndlu Zagranicznego w Gdyni, ul. Czerwonych Ko~ yn ierów 77. 197 ZARZĄDZENIE MINISTRA HANDLU ZAGRANICZN" JJGO z dnia 15 stycznia 1954 r. w sprawie stosowania zwo!nieil I ulg na pods~aw!e art. 22 prawa celnego. Na p odstawie art. 22 ust. II i art. 135 prawa celnego z dnia 27 pażdziernika 1933 r. (Dz. U. z 1933 r. Nr 84, poz. 610, z 19-15 r. Nr 12, poz. 64, z 1946 r. Nr :1·1, poz. 209 i z 1952 r. Nr lO, poz. 53) zarządza się, co n astępu je: l Zwalnia się od opIat celnych n as t (!pujące przedmioty, p rzywożone przez podró ż nych z zagranicy: l) odzież, bielizn ę, obuwie, przybory toale t. \'Jwe, poduszki, pledy, ksią żki i inne przec!.m ioty codziennego u żylku 2) jeden aparat fotografiCzny z trzema r olkami hlon fo tograficznych; 3) j edna podróżna maszyna do pisan;a 4) wózki c!.~3. dzieci i do przewoże nia chorych, j eżeli dzi2ci i chorzy, dla któ rych są przeznaczone v·! ózki, p rzyjeżdżają j ednocześnie z· wózkami; 5) ekwipu n e k turystyczny, sprz\'~ t sportowy (ły żwy. n a rty, jec!.noosobowe lub dwuosobowe kaj aki, sanki, rakiety itp.); 6) dro bne instrumenty muzyczne, j ak skrzypce, fl e ty, tr ą bki itp.; 7) n a rzędz ia, przyrządy i instrumenty niezb ędne do wykonywan ia zawodu; 8) żywność i owoce w łącznej ilości 10 kg. z tym że ilość owoców nie może przekra czdć 3 kg, ilość cukru i wyrobów z cukrem 1 kg, a ilość przywożon )\'(:h u\'lYwek. jak kawa, herbata, k akao, oraz przypra w korzennych 1 kg; 9) spirytus lub napoje spirytu~owe 1 b\\\\\\\\1telka o poj emnOŚC i nie przekraczai ~Cf~j 1 litra; tytoń i wyro!JY tytoniowe w ilo ści 200 g tytoniu a lbo 2();) !> z~llk papierosów, albo 80 sztuk cygar albo 40 !J tdba!<i zapiJlki do 10 pude lek zilwierających do 50 \')z tuk w jerJnym pudelku; karty do gry 2 talie luw ln; wino, moszcz winny i miód pitny l bulelk;) o poj emnośc i n ie przekraczają:.:e l litra; piwo I litr; bibułka do palenia tytoniu 2 arkusze albo 2 k 3iqżeczki lub 2 pudelka\' gilz; 10) lekilrslwa w ilości do 2 kg, z wyłączeniem l·~k.:;rstw zawie rających środki odurzaj ąre. 2. 1. Zwolnienia od opłat celnych stosuje się do przedmiotów wym ienionych w l jeże li przerl :nioty t8 są przeznaczone do o sobistego użytk u podróżn go. 2. Zwoln ienia od opłat celnych stos uj e ~H;lLi prze dmiolów wymienionych w 1 pkt l -,7, jeżeli przedmioty te są używane. Nie stanowi przeszkody \'it:) 7W t,] nlenia od opłat celnych brak\n',
 '1907\t1907.99999996829\tKURYER LITEWSKI\teBUW\ti zraniono podróżnego i dwóch strażników; pieniądza ocalały. Pożar ugasiła policja konna. Aresztowano dwóch zranionych rabusiów i 5 podejrzanych osobistości- Na torze znaleziono niewy» buchłą bombę. Jadący tym pociągiem wicegubernator i administrator zakładów Malcewskich uszli cąło. Ńa wszystkie strony rozesłana po~ ;.goń.:\\\\\\\\.-;;: -■\' ,::■:"Ę::..\'j-ak::^..J^lM\'^r? Oreł. Dalsze szczegóły napaści; na pociąg są następujące: Po za-1 trzymaniu pociągu przy pomocy hamulca, maszynista zszedł z parowozu, chcąc zobaczyć, co się stało, Wtedy podeszło do niego dwóch ludzi, żądając, by powrócił na parowóz. Na pochyłości stało trzech ludzi; jeden z nich trzymał kosz z bombami, które rzucał za. wskazówkami drugiego. Rzucono 2. bomby pod m r? >kie. Jednocześnie prawie Aktja z odmową, daną Mińży>v nośeiowa. szczyźnie, kategorycznie ze strony władz petersburskich, co do udzielenia bezprocentowej pożyczki w sumie rb. 200,0gfc na zakup zboża dla włościan, nadchodzi wiadomość z Mohylowa Podolskiego, że tam zgodzono się dać rb. 800,000 w tym samym celu. Wideeznie na Podolu, umiano się lepiej wziąć do rzeczy, albo też znale:-.iivhe jakieś specjalne poparcie w Petersburgu... fprawa żywnościowa w Mińszczyźnie przedstawia się wogóle nie wesel". Komisja, wybrana ad hoe przed miesiącem na ogólnem zgromadzeniu ziemskiem, (do której weszli miedzy innymi, pp. Urban Krupski! W. Łopott i t. d.), doszła do prze Konania, że nieodzownem jest y.aopntrzenie włościan z powiatów, dotkniętych przez nieurodzaj w ziarno, nb. sie za darmo, ale po cenach własny en. t. j. nie wyśrubowanych przez spekulację. Do tego potrzebnem byłe bezwarunkowo posiadanie kapitaln. który, wprowadzony na rynek zbożowy, mógł ceny regulować i nie depuszczać do nadużyć spekulantów, dla których nieurodzaj danych okolic i co za tem idzie, mniejszy, lub większy głód. jest praw- .iziwem żniwem. Na jednem z pierwszych posiedzeń komisji, jeden z jej członków, ••. Rodziewicz (rosjanin),oświadczył, -^ go w Petersburgu ze sfer miarodajnych zapewniono, iż pożyczka bęizie udzielona stanowczo. Tymcza- -em później, na oficjalne podanie naieszła kategoryczna odmowa...\' Komisja wobec tego ujrzała się ajzBpełaiej bezradną. Z propozycji rządu centralnego, aby użyć kapitałów innych wydziałów ziemstwa oirogswych i t. p.), nie można było skorzys-tać dla wielu ważnych powodów. Należało zwrócić się do szeregu półśredkćw, do inicjatywy prywatnej, wreszcie oddać tę sprawę pod dyskusję instytucji, która ma stosunkowo najwięcej możności cośkolwiek zrobić w tej sprawie: do Towarzystwa Rolniczego. Starano się przytem, oprócz o pożyczkę, jeszcze i o ulgowe taryfy transportowe, które znacznie obniżą cenę zboża przywożonego i znów, poniekąd wpłyną regulująco na ceny rynkowe. O ile uda się otrzymać podobną zniżkę a szczególniej na transport z dalszych miejscowości, wówczas wszelka akcja żywnościowa będzie miała wielce ułatwione zadanie, aczkolwiek to nie zastąpi jeszcze kapitału, potrzebnego dla zakupu większej partji, mogącej zaspokoić potrzeby ludności wszystkich okolic, dotkniętych nieurodzajem. Mińskie Towarzystwo Rolnicze będzie miało tutaj trudnyprobiemat do rozwiązania, ale zarazem i wdzięczny wielce. Będzie mogło dowieść swej żywotności, swej uniejętności radzenia wlasnemi siłami, bez pomocy zewnętrznej w sprawie tak ważnej i doniosłej, jak żywnościowa. Odpowiednie postawienie tej kwestji i następnie wykonanie decyzji może mieć ogromny wpływ ha układ stosunków społecznych w kraju, gdzie wiele sił sprzęga się w tym celu, aby siać niezgodę\' i wzajemną nieufność. Nic zaś tak nie utrwala dobrych\n',
 '1913.94794520548\t1913.9506848998\tWIELKOPOLANIN\tWBC\tTelefon nr. 1142. H - - . rabaty u p a d ah. - - - Niewinne baranki. typowym przyktadem jest fakt, ze zagadnienie 0 jezuitaeh w Rzeszy niemieekiej wci\'lZ jeszeze nie rozwiqzane.- (Bardzo stusznie u Polak6w i w Centrum). M. P. W kosciele Dominikanow w Poznaniu, zarz,!dey tego kosciota ksit;dzu pralatowi Ktosowi, potrzeba bylo wzmoenienia dusz w parafji. Poprosit on powszeehnie znanego i slawnego kaznodziej jezuiekiego, by dac pocieeh duehow,! najbiedniejszym z biednyeh.- Chodzilo 0 stowo Boze dia sluzby iellskiej. Podkreslam, ie tu 0 kobiety ehodzito. I oto twarda r ka urzt;dnicza miesza si w t spraw i stara si unicestwic te ideal ne zamiary. Przeciei zaprawdt; cos z dziedziny ideatu dawal kaznodzieja ternu ludo)Vi.. W polurz dowej korespondencji w ostatnieh dniach powie dziano, ie ostatniej uchwaly rady zwi,!zkowej nie trzeba sobie przypadkiem tak ttomaczyc, jakoby \'nie mialo nast\'lpic zaostrzenie praktyki administraeyjnej, lecz ze przeciwnie surowiej jeszcze ustawa b dzie stosowan,!. (Stuchajcie, stuchajcie w centrum i u Polakow.) Sprawa O. Mieloeha jest wprawdzie rownorz dn,! z innemi sprawami jezuickiemi w cesarstwie np. ze zdarzeniami w Oberfeld, w Badenji i innemi. Ale oproez tego jest ona tYPOWq dia stosunkow w naszych dzielnicach, gdzie rzecz kazda ina swoje Ho iswe\'odr bne zabarwienie. M. P. W ostatnich dniaeh bylismyswiadkami wielkiej debaty, 0 kwestji alzackiej. Ze strony ludnosci älzacko lotarynskiej Mosci Panowie. Dzisiejsze moje objawiono wiele skarg przeciwko wta- :rrzemowienie do ctatu zaczynam od dzy wojskowej, ale slyszclismy choc nie \'::prawy, kio!\'q wczoraj poset Spahn za- w ostatnich czasach, to szczegolnie dakm1czyl swoje wywody, mianowicie od wniej duzo zazaleg tejie ludnosci rosprawy jezuickiej, poniewai w stolicy wniez na admil1istracj cywiln". naszej dzielnicy, w Poznaniu, zda. W ostatnich dniach ze wzgl du na rzylo si pod tym wzgl dem szeze- wojsko mowiono 0 niej rnniej. Leez ,goi nie przykre zajscie. jest ono Panom wiadomo l1a ogol, ie biurokracja tam- Inane, tejsza w 42 latach, przez kt6re tam rz\'1- Przed tygodniem mniej wit;eej za- dzi, zyskala sobie tak powszechne sympytatem pana kanderza, dlaczego O. je- patje, ze ludnosc tamtejsza j czala pod .zuita 19naey Mieloch z dominikanskiego jarzmem jej opieki. Te skargi Alzacji s,! kosciola w Poznallill lOstal wyp dzony. Z pewnosci q usprawiedliwione .i rozu- Tej odpowiedzi, ktorq od stolu Tl\'ldo- miemy je zupdnie. Lecz uczucie, ktore wego na to dostalem, nie mog uwaz:lc te skargi u nas Polak6w wywotuje, za wystarczajqc<\\\\\\\\. Powiedziano mi, ze jest uczuciem istotnej \'zazdrosci wobec material w d gu trzech dni z Poznania tej nieszcz sliwej Alzacji. (Bardzo slunie mozebyc dostarczony. OtM z Po- sznie u Polak6w). Daj Boie, by u nas znania jest 4 godziny kolej\'1 do Berlinaj zapanowaly takie jak tam stosunki! Bo istnieje td telefon i telegraf. tatwo by- u nas jest bez porownania gorzej. (Bar- Jo poinformowac si Ale pocM 1110- dzo sJusznie u Polakow, sluchajcie, stuwie 0 trlech dniach? chajcie w centrum). U rias od wieku. Zastt;pca kanclerza odwotat si przeszlo istnieje taki stan rzeczy. U nas przeciez do artykulow gazet, kt6re dwa ludnose boleje pod rz,!dem biurokracji, tyftqd lie przedtem ukazaly si A\n',
 '1949.25753424658\t1949.26027394089\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tniekwaśny,niegorzki. 4. Kwasowość: do 5° (w zawiesinie). 5. Wiłgotność: nie więcej niż 15%. 6. Nonny techniczne: - Zawarto po- Rodzaj i grub M przemiału Ol piołu w a.g prze!. na Ol ., Nr. x":..c: od lO ułl sucho sub- "\'~~ tl .. lita lO .. stancję S..·:: .. Aofil A- Mąka typu 50% od 0,51% do :lxx 3% 12xx 73% I gat. (od O-50) 0.58% Mąka typu50%IJgat. od 1,2% do - - (od 50-72) 1,45% 25% Mąka typu 67% od 0,63% do 7xx 3° 12u 74% /0 gat. (od 0- 67) 0,74% Mąka typu67%11 gat nie wHżej pastewna (od 67-72) 2,1% Miłka typu 72% od 0,75% do 7xx 3° !2xx 75% 10 0.85% Mąka typu 97% od 1,9% do 14drut 3% -- -- 2% 25% 25% 18% I Ul. Kaszka manna l. Wygląd: jednolity, bez widocznych śladów części otrębowych. 2. Zapach: świeży, niespleśniały, niestęchły, bez obcych zapachów. 3. Smak: Słodkawy, niegorzki, niekwaśny, nie trzeszczący w zębach. 4. Kwasowość: do 2,50 (w zawiesinie). 5. Wilgotność: nie więcej niż 14,5%. 6. Normy techniczne: a) zawartość popiołu w przeliczeniu na /rUchą substancję od 0,55% do 0,75"/0 (w zależności od gatunku pszenicy, z której została wyprodukowana; manna z pszenic twardych będzie miała 0/. popiołu większy, aniżeli z pszenic miękkich), .. b) rodzai i grubość przemiału: przejście przez sito Nr. 23 nie więcej jak SOlo, przejście przez sito Nr. 38 nie więcej niż 20ft. IV. Kasza jęczmienna 63\'/, l. Wygląd: jednolity, o barwie od szarawej do białej. 2. Zapacll: normalny, świeży, niestęchły, niespleśniały. 3. Smak: właściwy, niegorzld, niekwaśny, nie trzeszczący w zębach. 4. Wilgotność: nie wyżej niż 15°/0. 5. Nonny techniczne: a) zawartość mineralnych zanieczyszczeń nie może przekraczać O,25Oft, bl zawartość mąki w kaszy nie może przekraczać \'}!I/o, c) zawartość ziarn nie w pełni obłuskanych nie może przekraczać 2,5%; d) nie może zawiera~ Śladów szkodników mącznych. V. Kasza cryczana 1. Wygląd: normalny. 2. Zapach: świeży, niestęchły, niespleśniały. 3. Smak: właściwy, niekwaśny. 4. Wilgotność: nie więcej niż 14°/• 5. Nonny techniczne: a) ogÓlna ilość zanieczyszczeń nie może przekraczać 0,50f0, w czym zanieczyszczeń mineralnych nie więcej niż 1\'/•. b) ziarn bitych, łamanych nie więcej niż 5°\',. VI. Kasza jaclana l Wygląd: jednolity o barwie żółtawej, forni\' okrągłej J3arenek. 2. Zapach: świeży, niestęchły, niespleśniały. 3. Smak: normalny, niegorzki, niekwaskowaty. 4. Wilgotność: nie więcej niż 14°/,. 5. Normy techniczne: oa) ogólne zanieczySZ(:Zenie (łuski i obce ziarna i t. p.) nie może prze.kraczać 2°/" w tym części mineralnych nie więcej niż 0,1°/., b) ziarn bitych i połamanych, przechodzących przez sito z okrągłymi otworami o średn. 1,4 mm i pozostających na sicie o średnicy l mm nie może być więcej niż 2°/., c) 0/. sieczki i mączki nie może przekraczać 20/0. d) kasza winna być wolna od szkodników mącznych. 480. ZARZĄDZENIE MINISTRA 2EGLUGI z dnia 5 kwietnia 1949 r. wydane w porozumieniu:li Ministrem Skarbu i Prezesem Cenłrabae,o Unęd.. Planowania Q nadaniu statutu przedsięblor- Btwa państwowemu pod nazw~ .,DALMoa" lekomorskle, Polowy Da- Na podstawie art. 3 ust. l, dekretu z dnia 3 stycznia 1947 r. o tworzeniu przedsiębiorstw państwowych (Dz. TJ. R.\n',
 '1934.49589041096\t1934.49863010528\tKŁOSY POLSKIE\tWBC\tGdy w 966, czy może w 968 r. Mieszko 1-, budowniczy Państwa Polskiego zakładał w Poznaniu pierwsze polskie biskupstwo, pod zwierzchnictwem Jordana, zwanego przez kronikarzy ówczesnych "Episcopus Poloniae" oddal tę naszą prastarą djecezję pod opiekę świętych Apastołów, Piotra i Pawła. Pod ich też wezwaniem na wzgórzu, obecnie Ostrowiu Tumskim zwanym wystawił, zapewne przy współudziale Dąbrówki, katedrę istniejącą do dziś, lecz tylokrotnie przebudowaną, że trudno odgadnąć jak wyglądała ona w zaraniu swego istnienia. Dla tego swego dzieła nie szukał Mieszko patrona z pośród swego rodu, jak to czynili książęta czescy, czy węgierski, przyszłe pokolenia również uszanowały myśl założyciela młode chrześcijaństwo polskie kornie uznało nad sobą zwierzchnika Piotra św. i jego następców papieży. Jeśli św. Piotr był opoką niewzruszoną, na której wzrósł kościół Chrystusowy na ziemi, to św. Paweł był najgłębszym wyrazicielem duchowego spoidła wiążącego i utrzymującego to dzieło Zbawiciela; był on apostołem miłości Boga i bliźniego, która j st główną osnową i podłożem chrześcijaństwa. Sw. Piotr, pierwszy uczeń Jezusa, pierwszy jego zastępca i zwierzchnik gminy chrześcijan, w życiu swem świeckiem prostaczek i rybak, naucza prawd odkrytych mu przez Mistrza wiary i karności; św. Paweł, głęboko wykształcony na fllozofji pogańskiej, do swej pracy misyjnej dodaje jeszcze badania naukowe, dostosowuje pierwiastki helleńskiej kultury do reguł i zasad religji chrześcijańskiej. W ten sposób uzupełniają się oni wzajemnie i już św. Klemens, biskup rzymski w ostatnich latach I wieku po Chrystusie, w liście do Korynt jan nazywa ich "największemi i najsprawledliwszemi "kolumnami Kościoła" (Ciem. ad Cor. 5). na Sokoli Zlot! Razem Sokoli chłopi czy mieszczanie! TJrząd rzemiosła, fabryka czy łani Póki eil starczy i tchu w piersiach stanie, Razem przy pracy, czy w wojenny taal Potęga Polski dobrobyt i sława: To nasze hasło to nasz marzeń end! Kto w tern przeszkodą rnniem nań jak lawa Wspólnie mieszczanin i włościański lud! Więc w dnie sokole druchny i druhowie W szeregach stańcie barwnie raźnie-wraz! Niech hasło: "W zdrowem ciele ducha zdrowie" Z naj dalszych stanic na Zlot wezwie nasi Leon Bochenek. W tym samym liście, którego autentyczność została zupełnie udowodniona, ostatnio także przez rodaka naszego, prof. Kazimierza Zakrzewskiego, św« Klemens wspomina o męczeńskiej śmierci obu Apostołów w okresie prześladowania chrześcijan przea Nerona w Rzymie. Przeciwnicy nauki katolickiej, a nawet chrześcŁ* jańskiej usiłowali obalić fakt przyjaźni i współdziałania tych świętych mężów, dowodząc, że wiedli oni z sobą, spory o wpływy na nowo nawróconych. Zakwestjonowano nawet prawdziwość pobytu i śmierci św. Piotra w Rzymie. Twierdzenia te nie mogą się jednak ostać wobec powagi świadectw historycznych, wśród których cytowany list św. Klemensa jest tylko jednym z licznych i niezbitych dowodów. Na grobach tych wielkich Apostołów zbudowano sławne kościoły, odwiedzane przez pielgrzymów całego świata, zwłaszcza w okresie jubileuszy. We wszystkich państwach powstają liczne świątynie pod ich wezwaniem, im pod opiekę oddał Mieszko swe dzieło chrystjanizaeji Polski. Data chrztu sprzęga się ściśle z połitycznem ukonstytuowaniem się państwa Piastów, Państwa Polskiego. Zapewne więc i te zabiegi i poczynania powierzał Mieszko potężnemu wstawiennictwu św. Piotra i Pawła, spodziewając się osięgnięcia ich za ich pomocą. Chciał zwyciężyć w imię zasad głoszonych przez świętych Apostołów, zasad\n',
 '1908.13661202186\t1908.13934423067\tDZIENNIK KIJOWSKI\tJBC1\tjest projektowana przaz Zwilli- trudno\' \'. finans6w zapatru]e SI na t spraw nl\\\\\\\\ pohfon do zfudzema, przypomI- nych zbIlZa SI R.-Korsakow do Wagnera, a.probowala wszystkie wniesione zmia- zek walka z prostytucYf\\\\\\\\. Dlaozego ten D 1 ì R k K . nader przychylnie, jak röwniez naczel- naJl\\\\\\\\cl\\\\\\\\ orklestr zakoIÍczyJ oficyalnl\\\\\\\\ t k ap z. muzyka, ilustrujl\\\\\\\\ca wytany i poprawki. mianowicie punkt ustawy tak draZnil\\\\\\\\- z s aJ nl\\\\\\\\ rzeczzyms o-a ohckIe- nik kclei Poludniowo-Zachodnich, kt6. cz áé programu. nJa Ie Sl z otchlani morskich miasta Z k . t k 1 . bl t co dziala na ustr6j nerwowy p. E. P.; g t 0 TO 8:rz stwa d d b ob d r?czy n08Cl, w tea- ry obiecal prze p rowadzié do komor y .Sq r e?zy. przech?dzl\\\\\\\\ce granice mo- Ledlenca, budowl\\\\\\\\. sWI\\\\\\\\ przypominR omlsYI me y a no CI ISO S ej. dlaczego punkt ten, skromnie zajmu- rze mIeJs Im 0 Zle s] spekta l, kolej podjazdowf\\\\\\\\. ZI.IWOSCl sll czlowleka; kiedy zatem wst p do "Zlota Renu", pot zny wy- Komisya nietykalnosci osobistej do. jl\\\\\\\\cy ostatnie miejsce w szeregu innych, da a b dzle... opera "Karmen", w m _ Wystawa wyrobów r kodzielni- m zwlocznie po najezonym trudnoscia- bu.ch orkiestry przy zjawieniu si trzyszla do wniosku, ie powinien istnieé tak wyll\\\\\\\\cznie ztprzl\\\\\\\\ta jego üwag 1 zlel t d Lilt u ego, raut, n st pnIe czych w KIJowie. W jesieni r. b. proje- ml,. wYl!lagajl\\\\\\\\cY!ll kolosalnej sHy i na- dZIestu tr ech ry erzy morskich mOCIl )lko jeden. fitar.. wyjl\\\\\\\\tkowy, o?ejmu- uwaza.nym)est za "jeden z g16wnych oncer 1.1 m I. t. d. .Ale dZI kI na- ktowana jest w Kijowie wystawa r ko- pr zo.n l, wagl "Hochzeitsmarschu", s\\\\\\\\V zda SI rywalizowaé z tytaniczn JI\\\\\\\\ey wszelkIe, stosoW8ne obecme for- cel6w ZWll\\\\\\\\zku"; dlaczego wszystkie wet ty wszystkllTI wysllkom,. oslodzié dzielnicza z udzialem eksponat6w za- p. SlIWInskI. za tako,!al polonez As.dur orkI s.trq tw6r y "Parsif la", w leitmy ochlony wzmocnionej. inne p.unkty t jie ustawy zostaly dy- n dz Jest ba dzo trudno_ Juz to. trze- gran cznyph. Program w staw obe\' Szope a, c z Wl C dZlwnego, ie w do. motl\':\'le zakl te) w l.abE:dzla kr61ewny. Nowy kredyt na akcYA iywnoéciow Jl skret Ie pomim tp1.:. a w8z st ie te ba ,przyznaé. Z k e ro ob k cny do.l SI pI?- nmje urz dzenie stalych Y war tat6 k I Clll wIrtuoza da.walo si odczué r6wnl t wyczuw.a I dach wagnery. \'( "to pytama odpowwdzl me znaJduJemy. cn we zna I. bleda om. Wyrazm.e wyrob6w r kodzielnicz ch JUz ogromne zm czeme. zmu, 1 t. d. Nle Jest to bynajmnie) No. wsp61nem zebraniu komisyi par- Domyslamy si wszelako, ze w niezbyt SWIhdCzj 0 te Ilo é zebraków a uh- Doohód brutto kolei \'Pol-Zach w Jezeli nie ulo ylismy tu litanii ze slepe nasladownictwo, ale tylko rolamentarnych zywnoRciowej i budze- bogatym arsenale argumentów pana ca or alme me mozna przeJ8é po r 1907 wynosi 64940672 rb . wszystkich przymiot6w cechujl\\\\\\\\cych zumne zastosowanie niesmiertelnych towej postanowiono wniesó do\n',
 '1917.77534246575\t1917.77808216007\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\tkarły na chleb Odbieraioc nowe kaib, legilymacyjne, trzeba oddać stare W sprawie enkrn. Urząd, zajmujący się rozdziałem cukru zwraca ponownie uwagę na to. że nie dość wcześnie handlarzom detalicznym przedłożone kar ty na cukier i odcinki tychże tracę swa wartość. Późniejsze odsłemplowanie i Pt7-dh??enie pod zadnvm wni-wibcm we jesł dozwolone. Baczność kobiety rńemłeckfel Pod tym neqlowkiem pisze ..Pos Tagebł." z O ba w nr. 472 co następuje: "wrogowie nasi,. wewnętrzni lub zewnętrzni albo nawet jedni i dmd7Y, stai"aię się kobiety niemieckie wciągnąć w swa służbę Wydali pismo ulotne, które oprćcz zwykłych frazesów o dyktaturze wojskowej, która uniemożliwia pokój, n&ł wier* najgorsze (gcmetnstenl wyzwiska na niemieckich WidkiCh, bOhaterów wojnv francusko niemieCkiej oraz ObeCnej Mołtke oraz mni generałOWie ces. Wilhelma I WZbogaCili Się, n żOłnierzom z SWYCh ZdObYCZY fRaube) rric nie dau. Hin denbwg i Ludendorff sa Obecnie głównie JotqxaseasLM tri wnim> Jrtmdenbtcoa Sefmłk miaeł dła W. Ks. Poznnńskleoo obrndo-wał w Rvdg047r7v w dniacb 3 i 6 hm Na pierwsrenr posiedTeniu Irziłpełr.jeno zarząd seim*ni ));-ilv-Tom krsjow( inspektor budo>v»f4rty freystadt t Po- 7II?rr;a refe-orv?«! A, S_,_b Uanałowych d « W r _<e\' Nazwał kara I pomir. Warta a Wisła na< we;-n;ejs7a drorig wodna która łaczył-dw W Ks PoznAńAkie 7 iednei strony 7 CÓTn.-.śla«kim obwodem węelowrym i przemy s.V.wvrn 7 drun . \'i shonv 7 fidańskiem i monem Bałłyckiem Ma wAnsAU pr7e- \\\\\\\\JIoc> 1f7ar«-- uchwalono nasłęi>ujacg re rahicve- "Seim e \'. mesl W. Ks Poznańskiego uważa" za koniecznie potrzebna drogę wf\'Va lecząca Odrę 7 AXiw, a V Wrocław i fpornv *ia«k z Prr7rraJI!»-ill Byd- (JHSW/ z (JJdiłńskieW; prosi rząd o jak naipredsze przedsiewzierie w tyrn ceiu kroków przygotowawczych e Na sobotniem posied7 -niu referowa\' tamy 4".\' ZS ?V radca budowniczy z mmisterstwa robót pub ic7nvcn o sprawach o? enlania e projektach zabudowania miast W e e esloisyi nad ref A alem radns łemme I 7 Bvdooszczv podniósł połrzebe bu I wania przez miasta \'nich mi*s7kań dla mniej zamożnej ludności przemawiał 7a urządzaniem przvtutkAw dbj wojaków i przedstawi! wnJP«*ek, aby we wszystkich roiasłacłl W Ks Poznańskiego zesławiono sfejstytykę "mii-s/kań N arJbiirmistrz dr Krause e Pi(v nodniósl Ze niekorzystne stoDBnki mi"*-.\'!:nniowe pcwoduia. regulaminy Hudowlawe Wrnosk\' mektórych miast o zniesienie tych regulaminów reieneva zawsze odrzucała Prezes reiencyi bydgoskiej Pu\'ow obiecał zbadać te sprawę i wyraził nedzterę że będzie llIrr7rra usunąć nąjoo*PSM> »rs*h isfnieiecych regulaminów budowlanych. Nadburmisirz Mitzlaff 7 Bvdgos7Czy mówił o zaopatrywaniu miast w- opał Przyłcfo jedi iłośnie nasterniiaea rezolucve. proponowana prze7 referenta: l! notvchc7asowe zaopatrywanie miast w opal nie 7 aspokaia naipotr7 eHnie!s/vch poti-/ h WW 7 powodi \'trego klmahi W Ks Po«ne*ńskieQO dotkliwie się zaznaczalę Sejmik mrest zwraca się przeto do komisarza Rzeszy dla weqli z usilna prośbę c dostarczanie więcej opału dla naszych miast. Sejmik miast irważa to za konieczne, e aby w najbliższych miesiącach\' dbstarczano miastom tyle werjłi, izby miały do dyspozYcyi zapasy na najzimniejsze mie siace, w razie gdyby były przeszkody w sprowadzaniu węgR. 2) Sejmik miast uważa OgraniCZenie zaopatrywania w węgle gazowni za nieekonomiczne i SPOdZiewa Się, że gazownie będą zaopatrywane w taka sama b» łOiĆ węgii, jak w zeSZłym rOkU.\n',
 '1861\t1861.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tnapisał J. K Chwali bóg, Dyrygujący w tymże Kościele. Uczniowie Szkoły Powiatowej Realnej przy ulicy Leszno, od kilku tygodni wykonywają pienia religijne w czasie Suram w Kościele Parafjalnym PANNY MARJI, które za staraniem WgoJX. Szabrańskiego, Prefekta w powyższej Szkole, oraz Wikarjusza przy tejże Parafji, zostały wprowadzone. Między śpiewami, piękna nóta jest: „ZDROWAŚ MARIA" układu J. K Chwaliboga i prze* tegoż jako Nauczyciela tychże uczni, wyuczone zostały. Wczoraj bawiące na letnich mieszkaniach w W Ulanowie, amatorki i amatorowie muzyki poświęcili swój piękny i znany powszechnie talent na cześć NAJWYŻ- SZEGO, wykonywając na chórze w czasie Nabożeństwa w tymczasowym Kościele tamże, różne dzieła religijne. Wczoraj o godz: lOej rano, JW. Minister Wojny Suekizanet, p.o. Namiestnika Królestwa, przyjmował stan Kupiecki tutejszy. Onegdaj o godz: Hej rano, stosownie do zatwierdzonego i ogłoszonego w przeddzień ceremonjału, przeprowadzone zostały zwłoki ś. p Głównodowodzącego lą Armją Jenerała-Adjutanta Xięcia Gorcz&kowa Namiestnika w Królestwie Polskiem,z Cerkwi pałacu Łazienkowskiego do stacji głównej Kolei Zdaznej Warsz:-Wiedeń:, dla przewiezienia ich do Sewastopola i pochowania tamże. Onegdaj, JO. Xiężna Jmci Gorciakow, Wdowa po Namiestniku Królestwa, opuściła Warszawę, udając s\'ę koleją żelazną za zwłokami ś, p. Jej małżonka. W dalszym ciągu wiadomości podanej w Nrzel37 naszego pisma o budowie Kościoła na placu Grzybowskim, zamieszczoną tam wzmiankę o funduszach na ten cel przeznaczonych, wypada nam uzupełnić wiadomością,że NAJJAŚNIEJSZY PAN udzielić raczył na budowę tego* Kościoła summę rubli srebrem 10,000. Jenerał-Lejtnant Rudziewicz, przyjechał z Stawropola. Jutro, w Kościele XX. Karmelitów na Lesznie, odprawione będzie żałobne Nabożeństwo za duszę ś. p Zuzanny Zambrzyckiej; na które, pozostały Mąż wraz z Dziećmi, zaprasza Krewnych, Przyjaciół i Znajomych. Anna z Szleglów Flakowska, Obywatelka, Wdowa, w wieku lat 86, wczoraj życie zakończyła. Wyprowadzenie zwłok nastąpi jutro o godz: Tej wieczór z Kaplicy Kościoła PANNY MARJI, na cmentarz Powązkowski; naktóre, pozostały Brat z Famiłją Krewnych zaprasza. Pelagja z Różańskich Samborska, przeżywszy Jat 21, po krótkiej lecz ciężkiej słabości, opatrzona ŚŚ.SAKRA- MENTAMI, onegdaj rozstała się z tym światem. Pogrążony w smutku Mąż wraz z Synem, zaprasza Krewnych na exportację zwłok, dziś o godzinie 6tej po południu, z Kościoła Powązkowskiego, na cmentarz miejscowy. Wczoraj, zasnęła w BOGIJ, Walentyna z Molsdorfó** Leniecka, w wieku lat 54, Zona b. Urzędnika Rządu Gub: Warsz:. Pogrążony w smutku Mąż wraz z Dziećmi, zaprasza Krewnych na żałobne Nabożeństwo odbyć się mające jutro, w Kościele XX. Bernardynów o godz: 1 lej rano; oraz na wyprowadzenie zwłok w tymże dniu i z tegoż Kościoła, na cmentarz Powązkowski o godzinie 5ej po połubniu. D. 7go b. m. zasnął w BOGU ś. p Ignacy Dembowski, w wieku lat 72, Obywatel Ziemski, b. Poseł na Sejm, Kawaler Krzyżów Wojskowych. Exportacja zwłok, nastąpi dziś o godzinie 6tej po południu, z domu przy ulicy Królewskiej Nro 1070, na cmentarz Powązkowski. Na ten smutny obrządek, pozostała Wdowa i Synowie, zapraszają Rodzinę; oraz na exekwje w dniu jutrzejszym o godzinie litej z rana, w Kościele Śgo KRZYŻA, odbyć się mające. Dnia 15 b. m. odbędzie się o godzinie lej z południa, w biurze Zarządu Żeglugi parowej w pałacu Hra: Andrzeja Zamoyskiego, posiedzenie Akcjonarjuszów, celem dopełnienia wyboru 3ch Członków\n',
 '2013.30410958904\t2013.30684928336\tSĄD REJONOWY W ZGORZELCU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tkopia orzeczenia nr (...) z 13 grudnia 1971 roku k. 116, kopia wypisu z aktu notarialnego rep. (...)z 17 grudnia 1971 roku k. 117-121, kopia mapy ewidencyjnej działki gruntu nr (...)z 04 października 1971 roku k. 114; W dniu 08 października 1979 roku na wniosek Zakładu (...) zatwierdził plan realizacji budowy linii 110kV P. N. i udzielił pozwolenia na realizację tej inwestycji oraz określił warunki budowy linii prowadzonej do Kombinatu (...) w C.. Natomiast 09 października 1979 roku Naczelnik Miasta i Gminy w P. decyzją wydaną w trybie przepisów ustawy z 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości zezwolił Zakładowi (...) w J. na wejście na grunty i użytki rolne podczas budowy w okresie od 01 listopada 1979 roku do 31 maja 1980 roku i w czasie późniejszej eksploatacji linii napowietrznej 110 kV o przebiegu P. N.. W uzasadnieniu wskazano, że budowa przewidziana jest dla poprawy i modernizacji sieci rozdzielczej średniego i wysokiego napięcia w tym rejonie. Konsekwencją między innymi tych decyzji była budowa i przesył energii elektrycznej najpóźniej od 01 stycznia 1981 roku linią wysokiego napięcia S-329. Natomiast decyzją z 29 stycznia 1980 roku Wojewoda (...) zatwierdził plan realizacyjny budowy linii 20 kV napowietrznej i kablowej na trasie P. Kombinat (...) w C., w związku z czym wybudowano i najpóźniej w 1988 roku zaczęto przesyłać nieprzerwanie energię elektryczną również liniami średniego napięcia L-517 i L-500. Linie S-319, L-517 i L-500 zamontowane zostały na słupach posadowionych między innymi na działce gruntu nr (...) stanowiącej własność M. K. i A. K.. dowód: odpis decyzji nr (...)z 08 października 1980 roku k. 38-39, odpis decyzji nr(...)z 09 października 1979 roku k. 40, odpis decyzji nr (...)z 29 stycznia 1980 roku k. 36-37, kopia karty z księgi inwentarzowej k. 46, kopia wypisu z aktu notarialnego rep. (...) z 17 grudnia 1971 roku k. 117-121, kopia mapy ewidencyjnej działki gruntu nr (...)z 04 października 1971 roku k. 114, zeznania świadka W. J.k. 98verte; W 1991 roku dokonano odnowienia operatu ewidencji gruntów i działce gruntu nr (...)nadano nowy numer (...). Umową darowizny z 05 maja 1992 roku prawo własności między innymi działki gruntu nr (...), opisanej wciąż w księdze wieczystej pod nr (...), nabył J. K.. dowód: wyciąg z wykazu zmian danych ewidencyjnych działki (...)_5.(...).98 z 12 marca 2013 roku k. 109, kopia wypisu i wyrysu z rejestru gruntów działki gruntu nr (...)z 18 czerwca 2003 roku k. 112, kopia wypisu aktu notarialnego rep. (...) z 05 maja 1992 roku k. 122-123, kopia wypisu z rejestru gruntów nieruchomości objętej kw nr (...)k. 113; J. S., A. S., P. M., A. M., R. M. i I. M. w dniu 11 lipca 2003 roku nabyli od J. K. prawo własności niezabudowanej działki gruntu nr (...) o powierzchni 4,9974 ha, na której posadowione są słupy służące do przesyłu energii elektrycznej liniami S-329, L-517 i L-500 i złożyli wniosek do Sądu Rejonowego w Zgorzelcu o odłączenie tej działki z dotychczasowej księgi wieczystej i założenie dla niej nowej księgi wieczystej. Dla działki założono księgę wieczystą nr (...).\n',
 '1909.8602739726\t1909.86301366692\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\twystąpIł stary przywodca hberal- T k\' . k \': t t nej lewicy Janson z wielką mową, w której a ze II.nne pisma ata uJą o;\'llllS e s wo mar en1Jerei1 u yv, Gd ńsku.. mówił pro£. Aka: ofiarował rz dowi o arcie z odził si na spra zagra 1C nych z powodu Jego mezr dem n JJoZUanskIeJ dl. H o t s c h o kwestYI l" d h P Ph d\' ł\' b k ę czneJ I pełnej nlezrozull1lałych zwrotów pohpolski:;] wobec ruchu wszechsłowiańskiego, I u o d ll1 n t le\' k uc ,o n d Yc s.uz.y W d oJs oweJ, tyki\' w Persyi. Nowemu posłowi w Teheranie M 1 d 1863 K t l a zą fił ,YI ooswla cze!1la SIę łZą uza tem ., . l ,. owca rozpoczą o r. . wes ya po b. ł\' b k k b ł \'zarzucają one, IZ błędnIe ocelll\' pOłozenie, sks. straci.ła odtąd znaczenie swe mi dzyna.. 1.s z wOJs :ł wa wJ °tn ,wana,/ a ś ?so- ządając\' przHdwcześnie wycofania wojsk rosrodowe, stała sie sprawą wewnętrzną paszcze.. \'Ile .1 a.y y .u zona JY a tmo I O c ł U syjskich. Nawoje Wremia nie wie komu gólnycb państw interesowanych. W p listwach y ema lę o g}e J t pr ez pos. atleDleł PL 11- ch\'ciał on przez to wyświadczyć grz czność: tych w biegu 0statnieh lat dziesiątek nastą- ł;lego z s ępc Y i d r ę ę P;zYJą P?se t e- Anglikom czy Persom ale w każdym razie pily wielkie zmiavy w dziedzinie ekonomi- VIe z o. d zn h m o o on ó sf r.w l :a ywnego d I "\'! ym Rossya poniosła na te szkodę. Ministerstwo A t\' l }\' ł samym ue u JJrzem WI I zaraz waj Jego h ł b c ne k .J, w t lIS rYI n . a pJervl R \'sz y p. an. l wy<oDi h a najbliżsi zwolmnicv, Oarton de Wiart i \'Ma- spra w zag k ranH\'zny spo odowa o ? I ecm l e Się wrs ya socya na, w oSSYI SI uy ruc b\'lI S t n h-""ł\' t ć t wvs aTlle e spedycYI karnej do Ardebl u, a e chł\'opski. W miastach rozwiuą? się bardzo e, y t yęhc dH Jesz ze r. owa ,a t werp- Nawoje Wremia sądzi iż naibezpieczniej byprzemysł polski i w ten spc.fób pnwstllł\'v S d l P ose któ eg e s,. P d rzec:w 1 p o.!e u rzą- łoby wysłać ekspedy yę\' ka ną do własnego d 1 t 0-" .. d k t owego, ry oswla czy. IZ on l jeO\'oprz,y- .\'." h b wa 131 ue s ronI11c\\\\\\\\.wa. socyalno- ellO fi;. y- \'0\' l t\'. b rb i "b d InJDlstel\'stwa spraw zagranlcznyc a y zroczne i narodowo-demokratyczne. Oba te stron- J(>cJ e e go YVI j l Y gh oso ac t za rzą, em biło tam wreszcie jakiś porzadek polityczny". nictwa starają się\n',
 "1859\t1859.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\ttakim blaskiem pokrył go pod Palestro i Solferino! faryi, IO sierpnia. -Listy z Rzymu donoszą że kardynał Antonelli stanowczo zażądał dymisji. Kandydat francuski Mgr. Piętro odniesie prawdopodobnie pierwszeństwo przed kandydatem austrjackim. Paryż, U sierpnia, (rano). Dzisiejszy Moniteur ogłasza dekret Cesarza, na mocy którego wszyscy skazani za polityczne przestępstwa lub téż do których zastosowano środki ogólnego bezpieczeństwa, otrzymują amnestię zupełną (pleine et entiëre).— Daléj Aloniteur zawiadamia, że jenerałowie: Renault, Forey, Thiery i admirałowie: Trehouart, Labedoy ëre, Rięhemont i bar, Viucent, mianowani zastali senatorami.^ -Według otrzymanych w Paryżu wiadomości, z Neapolu z d. 14 b m., rząd postanowił zupełnie J rozpuścić wojska szwajcarskie, które odrzuciły podane sobie warunki i dały nowe dowody niekamości swojéj. (St. Anzeiger). Sieni. 13 sierpnia,' (po południu). Według wiadomości otrzymanych z Zurich, Austrja nie chce wchodzić w układy z Sardyńją, a ze swéj strony Sardyńja nie chce przyjąć na sjebie długu narodowego austrjackiego. Wczoraj po południu o lej godzinie odbyła się kilkogodzinna konferencja między pełnomocnikami francuskim i austrjackim. Piszą z Toskańji że wielu deputowanych zgromadzenia narodowego podało następującéj treści wniosek: Zgromadzenie narodowe oświadcza, iż Toskańja silną ma a nieprzymuszoną wolę utworzenia części potężnego królestwa włoskiego pod berłem króla (Wiktora Emanuela- Turyn, iB sierpnia- Wczoraj w Turynie i Medjolanie bardzo świetnie obchodzono uroczystość św. Napoleona obrzędami religijnemi, ucztami ludowemi i illuminacjami. Wszędzie tłumy były niezmierne. Zauważano wielką liczbę napisów: Niech żyje Napoleon Ulu! Jenerał Garibaldi przybył do Livorno. Wedjolan, 15 sierpnia. Wczoraj O godzinie wpół do siódmej wieczorem, mimicypalność inaugurowała posąg Napoleona Igo, dłuta Kanowy, w pałacu Brera, w obecności marszałka Vaillant i władz miejscowych. Ceremońja ta odbyła się przy odgłosie dział i niezmiernem zebraniu ludności. Berlin IH sierpnia. Piszą z Berlina, że dymisja p. Bach, ministra spraw wewnętrznych, stanowczo przyjętą została. Jego następca nie jest jeszcze znanym. Mało przywięzują wagi do téj dymisji,która nie może miéć wielkiego wpływu na zmianę systematu Komisja sejmu związkowego, wyznaczona do rozpoznania sprawy księstw nad Elbą położonych, zebrah się dnia 10 b. m., i postanowiła proponować sejmowi ażeby vyezwał Austrję i Prusy do zażądania od gabinetu kopenhagskiego wyjaśiłień, co do jego zamiaróv względem księstw. (Nord.) lllllllłMMMBKMMUMWtgMMMMłlMmaMIMMMI Uwiadomienie z liiura NAUCZYCIELI I NAUCZYCIELEK TJlica Krakowskie-Przedmieście, Nro 435, wprost Do broczynnośoi na lszém piętrze. Zawiadamia osoby interessowane, iż rozgałęziwszy swe sto simki tak za granicą jak i w kraju z wyborem Nauczycieli i Na nczycielek zajmujących się edukaiją prywatną, a którzy posia dają od właściwej władzy upoważnienia tak ;do wykładu obje któw klassycznych i specjalnych, oraz różnych języków europej skich, a dziś u nas rozpowszechnionych, niemniej muzyki, rj sunków i śpiewu:—przeto osoby interessowane raczą we wzglę dzie swych żądań, osobiście w biórze podpisanej zasięgnąć blii szych i potrzebnych informacji,'.lub też przez korrespondencją nadsyłać swe zlecenia, które z wszelką aknratnością ułatwion zostaną.—Nadto w powyższym biórze można powziąść wiado mość o najlepiéj uorganizowanych Kaklailacli jKmikii wycli wyższych prywatnych dla płci żeńskiej i męzkiéj. (Nr. 243—1 —3.) Helena Kowolecka. PRZYJECHALI do WARSZAWY. Czermiński Erazm ob. z Smardzewa nr. 476, Dąbkowskilgi ob. zPłocka nr. 625, Dobiecki Eusta. ob. zŁopuszna nr. 601 Gostomski Adam ob. z Borucina nr. 584, Grabski\n",
 '2013.19726027397\t2013.19999996829\tSĄD OKRĘGOWY W ELBLĄGU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tskładzie następującym: Przewodniczący: SSO Teresa Zawistowska (spr.) Sędziowie: SO Dorota Twardowska SO Krzysztof Nowaczyński po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2013 r. w Elblągu na posiedzeniu niejawnym sprawy z wniosku Z. Z. z udziałem H. M., J. M., Z. M., D. M., G. P. i Skarbu Państwa Starosty (...) o odłączenie działek z księgi wieczystej Nr (...), założenie nowej księgi wieczystej i wpis prawa własności na skutek zażalenia wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego w Braniewie z dnia 23 stycznia 2013 r. Dz. Kw. 2254/12 postanawia: oddalić zażalenie. UZASADNIENIE ------------ Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy odrzucił skargę na postanowienie referendarza sądowego z dnia 31 sierpnia 2012 r. W uzasadnieniu wskazano, że postanowieniem z dnia 31 sierpnia 2012 r. referendarz sądowy oddalił wniosek Z. Z. z dnia 13 lipca 2012 r. o odłączenie działek, założenie nowej księgi wieczystej i wpis prawa własności. Z. Z. wniosła skargę na to postanowienie. Zarządzeniem z dnia 1 października 2012 r. wezwano skarżącą do wniesienia opłaty w kwocie 100 zł oraz do uzupełnienia braku formalnego pisma poprzez złożenie sześciu odpisów skargi w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia skargi. Wezwanie do opłaty i usunięcia braku formalnego skutecznie doręczono w dniu 4 października 2012 r. Termin do wniesienia opłaty od skargi i złożenia odpisów bezskutecznie upłynął w dniu 11 października 2012 r. Z. Z. uiściła opłatę i złożyła wymaganą liczbę odpisów po upływie tego terminu. Podstawę prawną rozstrzygnięcia stanowił art. 398 22 5 k.p.c. W zażaleniu Z. Z. domagała się jak należy wnioskować z treści uzasadnienia uchylenia powyższego postanowienia. Motywując swe stanowisko wskazała, że po otrzymaniu wezwania do uiszczenia opłaty pojechała do Sądu Rejonowego w Braniewie w celu wykonania nałożonego na nią obowiązku. Sekretarz pracujący w Wydziale Ksiąg Wieczystych poinformował ją jednak, że zobowiązana jest ona jedynie do uiszczenia opłaty. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, iż wnioskodawczyni nie dołączyła odpisów skargi oraz nie uiściła opłaty od skargi w terminie wyznaczonym jej zarządzeniem z dnia 13 lipca 2012 r. Co istotne, powyższego nie negowała w swoim zażaleniu również skarżąca, wskazując jedynie, że odpisów nie dołączyła z uwagi na pouczenie, jakiego udzielił jej sekretarz sądu. Twierdzeń swoich skarżąca nie wykazała. Niemniej jednak, podkreślić trzeba, że obowiązkiem wnioskodawczyni było wypełnić zobowiązanie zawarte w wezwaniu do uzupełnienia braków formalnych. W wezwaniu tym natomiast dokładnie oznaczono braki formalne, wskazano sposób ich usunięcia, a także wyraźnie określono ustawowy skutek niezachowania zakreślonego w wezwaniu terminu. Trafnie Sąd Rejonowy ustalił, że przesyłka zawierająca wezwanie do uzupełnienia braków formalnych skargi została doręczona skarżącej w dniu 4 października 2012 r. Wnioskodawczyni mogła zatem uzupełnić te braki najpóźniej w dniu 11 października 2012 r., czego jednak nie zrobiła (skargę opłacono już po terminie w dniu 15 października 2012 r.). Skoro zatem wnioskodawczyni w zakreślonym terminie nie uiściła opłaty sądowej i nie złożyła wymaganych odpisów skargi, to rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego odrzucające jej skargę należało uznać za zasadne. Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 2 k.p.c. w zw. z art. 13 2 k.p.c. zażalenie oddalono.\n',
 '1900\t1900.99999996829\tŻYCIE I ZBIORY Ś\tWBC\t128 nocnej Afryce, bardzo też wiele stosunkowo ma przeznaczonych pudel doskonale ulożonych 9 1). R6wnież bezskrzydlemi są samiczki T h Y n n i d; jest tylko pudlo 1. Rodzina zagrzebujących kordówkowatych (8 c o l i a d), u kt6rych samiczki są skrzydlate, ale na pierwszy rzut oka odmienne od sam- CÓW, choć malo ma przedstawicieli na pólnocy, obejmuje pudel 6. Rodzina 8apygidów (wysmugowatych), pudla 2. Razem pudel 18. Od żąd16wek zagrzebujących swój lup dla potomstwa r6żnią się postacią, zwyczajami a zwłaszcza rozwojem larw błonkówki o s o wat e (V e s p a r i a), objęte pod ogólniejszą jeszcze nazwą d w ó j n o s k r z ydl y c h (D i P l o P t e u.) wskutek rozdwojenia ich skrzydeI nawet w spoczynku. I one do drapieżników należą, ale żywią larwy swe rozmaitą strawą, nie tylko owadzią a te, co pod nazwą o s pospolitych znamy, żyją nawet towarzysko, budują sobie leciutkie papierowe pałace na drzewach zawieszone, z masy drzewnej szczękami zdartej i zarobionej liną. Osy pospolite żyjące gromadnie, tak samo jak pszczoły i mr6wki, mają też pr6cz samców i samiczek także t. zw. robotnice: Takich os towarzyskich, budujących i gnieżdzących się rojami, objętych nazwą Polistydów, mamy pudeł 4 i jedno drewniane, razem 5. Inne gatunki os żyją samopas, t. j. parkami, choć gniazda swe nieraz urządzają tuż obok siebie, w koloniach; niektóre klecą je z gliny w ksztalcie galek, inne żyją w dziuplach, pustych trzcinach, inne zaś nabraly już zupelnie zwyczajów pasożytnych i wcale nie budują gniazd. Te samopas żyjące osy obejmujemy nazwą E u m e n i nów. Naj wybitniejszym ich przedstawicielem u nas rodzaj Odynerus (Bolica) ma sam pudel blisko 4. Razem tych os samopMnych jest pudel 7. Wreszcie do" os wlicza się także rodzinę l\\\\\\\\I a s s a r y n ó w, których zwyczaje malo są znane; żyją one tylko w poludniowych krajach; pudło 1. Razem na same gatunki właściwych os 2), pudeł L3. Wszystkie dotąd wyliczone rodziny blonkówek umie ciłem podlug porządku podanego, zaczynając od dołu po prawej stronie w jednej ,szafie; w drugiej za umie ciłem jedynie rodziny mrówek i t. zw. pszczolowatel\\\\\\\\f rów ki, (kt6re się mieszczą na dole tej drugiej szafy), należą do owadów, kt6re od dawna już zwr6ciły uwagę przyrodników. R ad o s z k o w s k i sam więc wiele się nie przyczynił do ich klasyfikacyi, choć chciał mieć ich zbiór dosyć kompletny i choć zajmował się ich ustrojem spolecznym, ich budowami i opieką nad larwami powierzoną niańkom-robotnicom. Odróżnia się zwykle 4 rodziny mr6wkowatych. Formicidy, Poneridy, Dorylidy i Myrmecidy. Gatunków znanych przeszło 1000. Razem puclel z mr6wkami jest II. Ponieważ reszta tej szafy w calości przeznaczoną jest na okazy 1) Z tych 6 wysłałem do przejrzenia na prośbę p. K Andre w Gray, opracowującego mutyIlidy; pozostały więc na razie tylko 3 pudła ze żronkami amerykańskiemi. \') Niemieccy entomolodzy nazywają wszyst.kie błonkówki z wyjątkiem pszczołowat.ych i mrówkowatych osami: t.ak n. p. ,BIattwespe rośliniarka, Gallwespe\n',
 '2005.8301369863\t2005.83287668062\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tpłynów Zastrzeżenia patentowe 1. Obudowa agregatu do schładzania płynów o kształcie beczki, utworzona z łukowych segmentów, tworzących boczną powierzchnię beczki, połączonych ze sobą za pośrednictwem obręczy, znamienna tym, że część bocznej powierzchni beczki jest utworzona z kawałków łukowych segmentów (6) umocowanych przy skrajnych obręczach (4) a pozostałe łukowe segmenty (1) m ają co najmniej jeden segment obręczy (5), korzystnie dwa, usytuowany w środkowej części beczki i połączony elementami złącznymi (7) z łukowymi segmentami (1). 2. Obudowa według zastrz. 1, znamienna tym, że łukowe segmenty (1) połączone segmentem obręczy (5) m ają otwory (8) usytuowane przy czołowej przedniej ścianie (2) beczki, korzystnie w jednej płaszczyźnie, a do kawałków łukowych segmentów (6) przymocowane są czołowe podpory (9) połączone ze sobą listwami (10), które jednocześnie są przytwierdzone do łukowych segmentów (1). 3. Obudowa według zastrz. 2, znamienna tym, że czołowe podpory (9) i listwy (10) m ają od dołu podcięcia (11), zaś w czołowych podporach (9) wykonane s ą p o dwa otwory (12). *** Przedmiotem wynalazku jest obudowa agregatu do schładzania płynów a zwłaszcza piwa lub wina, przeznaczona do użytkowania w zakładach gastronomicznych, gdzie schłodzony płyn jest rozlewany do naczyń bezpośredniej konsumpcji. Znana jest obudowa agregatu do schładzania piwa podawanego z beczek przedstawiona w opisie zgłoszenia wzoru użytkowego W-96181 pt. „Schładzarka do piwa podawanego z beczek” Obudowa ta ma postać skrzynki o podwójnych ścianach, pomiędzy którymi umieszczona jest izolacja. W ściankach obudowy wykonane są otwory dla króćców doprowadzających i odprowadzających piwo. Znana jest także obudowa agregatu do schładzania piwa o kształcie beczki z prostokątnym otworem w jej pobocznicy. Obudowa ta jest wykonana z tworzywa sztucznego i stanowi jednolitą całość, czyli stanowi imitację beczki. Jedna z jej ścian czołowych ma postać kraty w celu zapewnienia wentylacji agregatu chłodniczego. Znana jest także beczka utworzona z łukowych segmentów, tworzących boczną powierzchnię beczki, połączonych ze sobą za pośrednictwem obręczy. Obudowa agregatu do schładzania płynów, według wynalazku, ma kształt beczki i jest utworzona z łukowych segmentów, tworzących boczną powierzchnię beczki, połączonych ze sobą za pośrednictwem obręczy. Obudowa charakteryzuje się tym, że część bocznej powierzchni beczki jest utworzona z kawałków łukowych segmentów, umocowanych przy skrajnych obręczach, a pozostałe łukowe segmenty m ają co najmniej jeden segment obręczy, korzystnie dwa, usytuowany w środkowej części beczki i połączony elementami złącznymi z łukowymi segmentami. Łukowe segmenty, połączone segmentem obręczy, m ają otwory usytuowane przy czołowej przedniej ścianie beczki, korzystnie w jednej płaszczyźnie, a do kawałków łukowych segmentów przymocowane są czołowe podpory połączone ze sobą listwami, które jednocześnie są przytwierdzone do łukowych segmentów. Czołowe podpory i listwy m ają od dołu podcięcia, zaś w czołowych podporach wykonane sąpo dwa otwory. Obudowa agregatu według wynalazku pozwala na wykonanie jej z naturalnych klepek drewnianych stanowiących zarówno izolację dla agregatu jak też stwarza wrażenie naturalnego pobierania piwa lub wina z beczki. Jednocześnie obudowa wykonana z drewna charakteryzuje się znaczną trwałością i odpornością na uszkodzenia. Uzyskano to na skutek zastosowania segmentów obręczy łączących poszczególne łukowe segmenty beczki co zapewnia ich trwałe połączenie takie jak w naturalnej beczce. Jednocześnie część łukowych segmentów ma postać kawałków umieszczonych tylko\n',
 '1895.48219178082\t1895.48493147514\tNOWA REFORMA\tJBC1\tsmiel\'é zostda skaswiezego powj trza. zan reszta zas na dozywotnie wi zienie. Kilka tych uwag pebieznych nie wyczerpu.ill, co Niepodobna nam uwierzyé tej wiadom08ci, a prawda, przedmiotn nader waznego dla miasta, mo- zdaje sil( byJ\'oby l\'zecz wl\'a8ciw aby l1I\'zl(dowa gl! one jednak )Josl\'uzy( w tym kierunkn do l\'ozpa- "Gazeta Lw wska" zf\'chciaJ\'a daé pewne inform ctrzenia i rozwazenia go blizej czy i 0 ile moze cye 0 wypadku tym, w najwyzszvm ï\\\\\\\\topniu intc. byé urzeczywistnionym.\' resuj cym kr!\\\\\\\\i cal\'y. Operetka. WczOl\'aj wystltpiJ\'a w letnim teatne p. Zimayer w l\\\\\\\\laskocie , którl! gra wYÍ!mienici., Zyw gr: wpJ\'ynl(J\'a rówuiez i na otoczenie tak, :z caJ\'oM sztuki sda w przyspieszonem tern pie 1..1 czem operetka wiele zyskda. lnne role w ogó!" dobl\'Ze byJ\'y oddane. Sala teatralna peJ\'n\'l, a okl:!sków nie .iaJ\'owano tak gosciowi, jak i innym gr,\\\\\\\\jl!cym. Dzii:! graj "Ptasznika z pani Zimajer, P. Z:majer wyst:Wi jeszcze tylko dwa. razy, :l mianowicie: we sl\'odl( 26 b. m. w operetce w \'; odsJ\'ouach z mnzykl! Knlma p, n. "Gor1!ca kre" redakcyi i we czwartek 27 b. m. w operetce w 4 aktach Hel\'vy\'ego p. n. "Nitonche Zmarli. W Paryzu zmar. dnia 12 bm. lldefond K 0 s i J\' 0 w ski, który mid szerokie koJ\'a znajl)\' mych i pl\'zyjacióJ\' w Warszawie, Ksil(stwie, Prusac\'l Zachodnich i Galicyi. LI\'odziJ\' sil( w r. 1!S28 1,It Zmudzi w Worniach w powiecie telszewl-!kim. W r. 18M! wyemig-rowaJ\', spieszl!c na powl-!tauie dú \'W giel\'. Gdy jeJnak dowiedzia1\' sitt 0 upadku teg. powstania i kapitulacyi w Isilages, udaJ\' sil( do ParyzII, gdzie mianowano go sekretarzem szk y P01skiej. Urz!J.d ten z kr6tk przerw podczas wojnlwschodniej peJ\'niJ\' do konca zycia. W r. 1855 ud; l sil( do TuÌ\'cyi i wst piJ\' do kozaków suJ\'tanskich i zostaJ\' adjutantem general\'a Wl\'adyslawa hr. Zamoyskiego. Po ukonczeniu wojny wschodniej powróc\'t do Paryza, gdzie az do smierci mieszkaJ\'. W Par)- ZU ozeni.!\' sil( z Angielk PozostawiJ\' wdowç i szescioro dzieci. ZmarJ\'y wielu rodakom w Paryzu ppmagaJ\' i w ogóle zawsze byJ\' dla nich do wszelkich usl\'ug skory, By.!\'a to postaé oryginalna i charakterystyczna, nawskrós szlachetna i prawa. Z jego zgonem ginie jeden z ostatnich juz typów emigracyi. Engieniusz L 0 h n, uczeó 1 klasy gimnazynm BW Jacka, uton J\' w WiBle przed tygodniem, J\'owi c ryby na wl(dkç. LiczyJ\' lat 12. ZwJ\'oki wydobyli ry\' bacy wczoraj. Samgbójstwo. We Lwowie w krzakach obvk folwarku na Pohulance znaleziono trupa mçiczyzuy. Policya przeprowadziJ\'a natychmiast dochodzenie i skonstatowaJ\'a, ze s to zwl\'oki Feliksa Knli\\\\\\\\r .". K_ RON I K A. Kraków, 25 czerwca. Na gimnazyum polskie w Cieszynie nadesla1\' p. August Pawliczek, mnlal\'Z z Konstantynopola, przez rl(ce p. Angusta Skarbkowskiego to zJ\'r. 28 ct. P. Erazm Jerzmanowski Ù\'ozyl\' w naszej kwotl( 500 zk Za posrednictwem prof. Dembowskiego od S. P. ruhle. E. M. zl\'ozyJ\' 50 ct. Dla Towarzystwa "Szkoty ludowej" z.!\'oiy.!\' proL Dembowski 1 Ûr. Na imiellinHeh u pp. S. \'V. zebrano 6G ct. Xa szkoJ\'1( poll-!kl! w BiaJ\'y zJ\'ozyJ\' dr. M. zebrane na zjeZdzie kolezeÚskim w Krakowie 4 zl\'r. 34 ct. Zabawa ogrodowa w parku krakowskim na ùocl.6d\n',
 '1925.30684931507\t1925.30958900939\tWIEK NOWY\tJBC1\tpokoju biurowego z urządzeniem tylko w centrum. Zgłoszenia pod BIURO <do Administr: Wiełku Nowego. 18106 MAŁŻEŃSTWO bezdzietne poszukuje pokoju \'umeblowanego na 1 miesiąc. Zgłoszenia pod AGNl do Wi/zku, 18063 BACZNOŚĆ! PENSJONAT HALINA HREBENÓW W PRZEŚLICZNEJ GÓRZYSTEJ OKOLICY ŚWIERKOWE LASY nad rzeką Opór i Dereż stacja kolejowa telegraf i poczta w miejscu kuchnia pierwszorzędna, spe>— cjalnid prowadzona kuchnia dyetyczna kąpiele słone— czne codziennie koncert. Pensja miesięczna 190 zip. Zgłoszenia: Goldberg Zarząd Letniska Mikołajów Droho— wyże. 17989 POSZUKUJE pokoju kawalerskiego. Pod AKADEMIK Adm: Wieku Nowego. 18162 SZUKAM skromnego pomieszczenia bez wiktu dla dziewczyny zajęte-j pracą cały dzień, .Sztuka kościelna" plac Halicki 7. . 18168 KAWALER poszukuje pokoju z niefcrępującein wejściom. Zgłoszenia pod DEHA do Adm: Wieku. 18104 WPROST z klatki w chodowej w elicie pokój umeblowany dla kawalora do wynajęcia. Biuro Marczyńskiego, Wa.— ława 2, 18262 POSZUKUJE mł-esszkanie o jednej ubikacji w śródmieściu. Zgł. do Admin. pod LIST. 18223, POKÓJ umeblowany do wynatęaa poważnemu Panu. Zglo— szenia ,L. K. 80" Administracji Wieku. 18222, PIWNICE, praczkarnię lub podobny loka! suterynowy poszukuję. Zgłoszenia pod LEW do Administracji Wieku Nowego. —- 18305. WOLNS POSADY, AGENCI i agentki we wszystkich miejscowościach Polski; do sprzedaży obrazów zupełnej nowości po niebywale niskich cenach poszukiwani. Zgłoszenia pod ZYSK do Adm: WMm. 17820 SŁUŻĄCĄ uczciwa z dobremi poleceniami potrzebna zaraz moie być starsza; Zgłoszenia kiosk nr. 3 Kawiarnia Wio— deńska. 18013 KONCYPfENTĄ zdolacfeo poszukuje adwokat Dr: Eisinger w Komamie. 17986 PIERWSZORZĘDNA restauracja w Stryju poszukuje kucharki z dobremi poleceniami z podanieta warunków do księgarni WP. Kurlcowskiej. Stryj, pl: Kilińskiego. 1168 LEPSZA służąca do wszystkiego potrzebna natychmiast. z dobremi śwfadhctwami. Zgłoszenia: Neuman ulica Łyczakowska 3, godz. 10—12: 9122 POSZUKUJĘ zdolnego sprzedawcy lub sprzedawczyni do magazynu nowości dla pań. K. Spit. Krakowska 27. 17987 POSZUKUJE się do pensjonatu na sezon letni kucharki umKijącej wykwintnie gotować. Zgłoszenia osobiste ze świadectwami między 2—5 pop, Lwów, Nowy Świat 4; 11 p. na prawo. _— 1154 POSZUKUJE pomocnika fryzjerskiego. Oczerełd, ulica Zimorowicza 17. PRZYJMĘ zaraz osobę starszą, samotną, intel: do lekkieł pracy domowej i zajęcia się 3_ lutnią dziewczynką. Posada w Gródku. Zgłoszenia osobiste: Potockiego 34 U gospodarza. 18086 ROBOTNIK, który pracował już przy wyrobie wody so— dowej, potrzebny do fabryki ZDRQji ul: Na Błonie 12: 18097 FRYZJERSKI pomocnik potrzebny zaraz. Sta w jarz, Lwów; Plaa Bernardyński 1. 18101 POSZUKUJE ładnego pokoju nieutneblowanego w okolicy ulicy Kopernika. Wiadomość Gottlieb, Piekarskai 23. 18252: WYNAJMĘ dwom paniom pokój; —adres biuro dzienników Buchsbauma Hetmańska. 18249, BEZDZIETNE małżeństwo poszukuje 1 lub 2 pokoje z ku— clinią; Kazimiera Lssnbor, Łyczakowska 74. 18345 PRZYJMĘ na mieszkanie 2 rzemieślników z utrzymaniem Piaskowa 21 4 p. Mazurowa. 18225 BRZUCHOWiCE. Poszukuję l pokój lub 2 z weramdą i kuchnią z nmeblowaniem lub bez słoneczne na cały sezon; Wiadomość Bodek, Ormiańska 3. 18203 INTELIGENTNY młody mężczyzna poszukuje pokoju umeblowanego. Zgłoszttaia pisemne do Wieku Nowego pod CZY STY. 18195, DO WYNAJĘCIA PRACOWNIA CUKIERNICZA. WIADO¬ MOŚĆ WALEWSKI ULICA BILIŃSKICH 5. 18191 POSZUKUJE pokoju z kuchnią tylko od gosnodtarza. Zgło— szenia listowne do Adm, Wieku pod URZĘDNIK PAѬ STWOWY. 18190 UMEBLOWANY gofcój komfort, fortepian wynajmę. Zgło—\\\\\\\\ sienią: KeiMafa 3\n',
 '1902.12054794521\t1902.12328763952\tGŁOS NARODU\tJBC1\tJ asIa, N owego Zagól\'za i HusiatYlla; kala: w PrzemysIn (10 l\\\\\\\\Iezö-Labo1\'cz, Koszyc i BtHlapesztu; we Lwowi d Podwoloczysk, Ickan, Bukaresztu 1 Konstancyi. . ., :- ,. do 08wi clma; ma po:l ezenia .w Spy- 07 po pot. poelJt.g osobow I. 3D z Krak a ,) tkowicach do Siel.szy \'VodneJ, \'V a- 7 "" " r. 103-1 ,. PodgolZa-Plas t zo" k a J dowic i Suchy: w Oswi cimie do ..lI "" " "r." !" przys an \'U \'\\\\\\\\Viednia. . ., 0\' ., . \'. ,. Ie Strói (pl\'zez ,Tarnów); ma pol .16 Wleczor pOCl o oso bo \'" J r. 19 z Kt a.:. a czenia: w Podgórzu Plaszowie do Su- .2ó" " "r. r. Pod::,oIza-Plaszowa chy; w Stl\'ózach do Nowego S cza. 1 do przemyál. (przez Such N. S cz, , 0\' r. ..., ,. N owy Zag\'61\'z, 9 h yl\'Ó w); 1118: pol cze- .S3 Wleczór pOCI o osobo\\\\\\\\\\\\\\\\ y 1. 31 z Kr a o a , nia w Kal warYI do Wadowlc; w Za- .46" " 1016 Podoórza-PJaszowa f O\'órzanach do Gorlic. w Nowym Za.- .56" " """ przystanku go1\'zu do }Iezö-Labol cz, Koszyc i Budapesztu. .00 wÍecz6r poci g osobowy Kr. 6215 z Krako,va do Kocmyrzowa. 1 do Ickan; ma pol czenia: w PrzemysIn do ChY1\'owa i Nowego Zagórza; w Ickanach do Bukal\'esztu, Konstanf cyi a S 1d okr tem we czwartki i nie- J dziele do Konstantynopola. 1 do Podwoloczysk; ma poll}Czel1ia: we Lwowie do Czernowiec, Stryja, lJa- .00 wieczór poci g osobowy r, 17 z Krakowa woczneg\'o i !Iunkacza; w Kl\'asnem .10" " r r ,. Podgórza-Piaszowa J do BI\'odów i Kijowa; w Tarnopolu do Kopyczyniec; w Podwoloczyskach do Odessy i Kijowa. .40 wieezðr pocitg mift ZaH Xl\', .Hm z Kl\'akowa. d W. lie ki .61" " ,." r Podgól\'za-Plaszowa J 0 Ie Z do Podwotoczyak; ma p().l czenia.: W D biey do Tarnobrzegu, N adbrzezia i w kierunku ku Przewo1\'skn pl\'zez Rozwadów; w R.zeszowie do J asla, N. 1.01" ". r: ,\':, Podgol.\'Za-Pla8zowa }{ezo- Laborcz, Koszyc 1 pe.sztu; we Lwowie do Czel\'niowiec, Stryj a. i 1J.a.wocznego, Rawy ruskiei, Belzca i Janowa; w Tarnl;lpolu de Stryja i Kopyczyniec, 1.10 W Doey poci g 080bowy X r. z l\'ak? .a l 1.26" " 1021> ,. Podgùrza-P.J.aszowa J do Suc.lty. 1.32" r ",." .,. przystanlm .49 po pol. poci g pOi;pies7.H.Y Xl\'. 5 z Krakowa .38 wiecz6r poci g 110spieszny Kr. 1 z Krakowa do Podgó\')-za: l Z Podwoloczysk; ma pot rænia: W\' Podwoioczyskach do Odeøsy i Kijoo- Wit; W Borkach wielkich ocl 1(, wa. w Tarnopolu od Kopyez:.flÜec I i Stryja; w Krasnem od Brad6_; we Lwowie od Ickau, Stryja i BeIzea; w Pl\'zemyslu od Chyrowa; wB.JJeszowie od J asla; w Tamowie 04 . z PrzemysÎa (p1\'zez Chyr6w, Nowr 3 rano poeu g osobowy Nl\'. 1017 do Podgól\'za-przyst&uku Zagól\'z, Nowy SI!CZ, Sueht),.. pet- ?"" " "" ,,-Plaszowa.. I zellia: w Nowym Zag6r. od 8tc.b,.,3"" "34,, Kl\'akowa nislawowa; w Zagórzanae.h 1 z Ickan; ma pol zenia: w It\'k.... . pd KOllstantynopoJa, (okr teIB\n',
 '1857\t1857.99999996829\tTYGODNIK PETERSBURSKI\teBUW\t100 koni dworskich i powozów galowych. Jenerał Gubernator Lombardzko Wenecki, miody Arcyxiążę Maxymiljan, przybył 19 b. m. do Medyolanu, gdzie zabawi cztery lub pięć tygodni, poczcm pojedzie do Bruxelli dla zawarcia ślubów małżeńskich z Xiężniczką Karoliną Belgijską. Arcyxiążę w ogólności przyjęty był przez ludność Medyołańską z pełną uszanow ania sympatyą. (J. de S. P.J В E R L i n. Rząd wniósł na Izby projekt prawa, którym, od 1 Października zabrania się, pod zagrożeniem kary pieniężnej do 50 talarów, dokonywanie wypłat biletami bankowemi cudzoziemskiemi, albo obligacjami, nieprzyuoszącemi procentu, wy puszcza nem i za granicą przez osoby prywatne lub towarzystwa przemysłowe. Zakaz nie ściąga się do wymiany podobnychże papierów Pruskich. Rząd będzie mógł ustanowić niektóre wyjątki od togo prawidła za poprzedzeni porozumieniem się z Rządami zagranicznemu Termin wyznaczony Rządowi Duńskiemu od Austryi i Prussyi dla stanowczej odpowiedzi na ich przełożenia, już upłynął. Rzecz naturalna, że w obecncm Ministeryalnem przesileniu odpowiedź nie mogła być dana w tak ważnym przedmiocie i pomienione Mocarstwa, jak donosi list z Berlina, będą z wyrozumiałością oczekiwały ustalenia się Duńskiego Gabinetu wprzód nim zabiorą się do nowych środków. (P. P.J Na posiedzeniu 25 Kwietnia Izba Panów odrzuciła większością 95 głosów przeciw 21 pierwszy Projektu prawa o podwyższeniu ceny soli ze 12 na 15 talarów za beczkę od 405 funtów. Gdy ten paragraf zawierał właśnie istotę prawa, przeto Komisarz Rządowy oświadczył Izbie, że Rząd odstępuje dalszych nad projektem rozpraw. Prezes Gabinetu P. von Manteuffel, tudzież Ministrowie Skarbu, Handlu, Wojny i Spraw Wewnętrznych najmocniej obstawali za projektem. Izba Deputowanych przyjęła 24 b. m. projekta prawa, tyczące się modyfikacyi systematu monetowego, w skutek traktatu zawartego w Wiedniu, tudzież wagi samej monety. Podług Zeit, Xiążę Karol Pruski miał wyjechać z Rzymu 2 Maja i wrócić do Berlina na Wiedeń. Kommisya Izby Panów, wyznaczona do rozpoznania konwencyi zawartej z Rossyą we względzie dróg żelaznych, doradza Izbie przyjęcie tej konw encyi. (J. de S.-P.J ANGLIJA. W dniu 22 Kwietnia odbyła się Rada Gabinetowa w rezydeneyi urzędowej lorda Palmerstona. Xiążę Następca Pruski i Xiężna jego małżonka przybędą do Anglii, z Xięciem Fryderykiem Wilhelmem, w pierwszych dniach Czerwca. Rodzina Królewska Oudy zwiedza w tej chwili miasto Manchester i będzie na otwarciu tamże, 5 Maja, wielkiej wystawy płodów Sztuki. 20 Kwietnia Poseł Rossyjski hrabia Chreptowicz, wyjechał do Paryża. Poseł Pruski hrabia Bernstoi ff wyjechał z małżonką do kąpieli morskich w Brighton, gdzie zabawi trzy tygodnie. Gazeta [Jiverpool ska Herald donosi, że w tem mieście zawiązała się kompanija, ustanawiającą liniją stałej kommunikacyj z Australiją za pomocą czterech statkóyv parowych, które będą lę służbę wypełniały w dni trzydzieści. Czynią się wielkie przygotoyvania dla spuszczenia na yvodę, 25 b. m yv Portsmouth, okrętu linijoyvego śrubowego Royal-Sovereign od 151 dział. Na tej morskiej uroczystości będzie się znajdował Xiążę Albert z Xięciem Walii i Xiężniczka-Królewną. Royal-Sovercign ma 279 stop 10 cali yvysokości, podejmuje 3,765 tonu, poruszany jest machiną siły 800 koni. Tegoż dnia w Chatham, będzie spuszczona fregata Rancoon. Xiężna Glocester jest zawsze w stanie zrozpaczonym. Ilość materyałóyy użytych do wyrobienia olbrzymiej liny, mającej służyć za przewodnik elektrycznej iskrze yv telegrafie, między\n',
 '1910\t1910.99999996829\tLWOWSKI TYGODNIK LEKARSKI\tPBC2\tMoskwie, w kt6rej w6wczas ani uniwersytetu, ani zadnej szkoly lekarskiej nie bylo? Mniemam, it lllozna\' na to pytanie odpowiedziee twierdzqco. Przeciez i w starozytnosci, za czas6w np. Hip P 0 k I\' ate sa, nie bylo ani uniwersytet6w, ani szk61 lekarskich w znaczeniu nowozytnem, a jednak byli juz w6wczas wybitni lekarze. Tymbardziej Gad en m6g1 stae sift bieglym lekarzem, gdyz mial w Moskwie nie malo sposobnosci do nabycia wiedzy lekarskiej, bftdqc na sluzbie carskiej wraz z lekarzami, kt6rzy otrzymali byli za granic1j, nalezyte wyksztalcenie lekarskie. Ga den juz w6wczas, gdy byl jeszcze "chirurgiem", musial wyr6zniae sift wsrod swoich koleg6w, skoro roczna placa jego wraz ze strawnem wynosila 100 rubli, a p6iniej doszla do 204 rubli, gdy inni chirurdzy rosyjscy (liekar russkij) otrzymywali zaledwie cokolwiek wiftcej nad rubli 30 rocznie. Zostawszy poddoktorem pobieral Gad e n ze skarbu moskiewskicgo 54? rubli. Placa to byla na owe czasy bara.zo wysoka, wlftksza od placy niejednego nadwornego lekarza z tytulem doktora uniwersytetu zagranicznego. W ciqgu 13 lat sluzby, kt6re uplynftly zanim Gad e n otrzymal tytul dok k" [Ors 1, a zwlaszcza w ciqgu 5 lat, w kt6rych byl poddoktorem na dworze carskim, stykal sift Gad e n ciqgle z lekarza ml . Mi zagrall1cznyml. a\'l przeto me ma\'lO spo. obnosci uzupelniac swe wiadomosci lekarskie, osobliwie, ze .w czasie, w kt6rym Gad en przechodzil kolejno rozmmte szczeble hierarchii lekarskiej w Moskwie, na dworze -- Peters \' 6 u 8 m a r 0 k 0 w. Pierwyj i glawnoj streleckij bunt. g str. 46. Cytujv wedlug R i c h t era. cara Aleksego Michajlowicza znajdowali Sift uczeni medycy. \\\\\\\\V tym czasie nadwornymi lekarzami w l\\\\\\\\1oskwie byli: 1) Niemiec dr. And r z e j En gel h a r d t; 2) Anglik Sam u e 1 Co] Ii n s, doktor Uniwersytetu Oxfordzkiego, znany anatom angielski, autor dwutomowego dziela. wydanego w 1685 roku w Londynie p. n. System a anatomicum of the body of man, birds, fishes, with its deseases, cases and cures: 3) Anglik Dr. To ill a s z v.,7 i 1 son; 4) Dr. L u d w i k von F I\' U n de k, Holender, autor rozprawy. wydanej w 1660 roku w Hadze p. n. De elexirio arb oris vitae, seu medicina mea universali; 5) Niemiec Mi c hal G I\' amann, doktor Uniwersytetu Jenajskiego; 6) Niemiec J an C 0 s t erR 0 s e n bur g, doktor Kr6lewieckiego Uniwersytetu, autor kilku pism lekm\'skich, w jftzyku lacinskim wydanych; 7) Niemiec Dr. W awrzyniec Blumentrost. autor dziela p, n. Hausund Reise-Apotheke, kt6re doczekalo sift dw6ch wydan; 8) Dunczyk Dr. M i k 01 aj An d e I\' soh n. P6iniej, gdy Gad e n zostal doktorem medycyny na dw6r carski, przybylo jeszcze pam lekarzy zagranicznych. Gad e n, gdy nie byl jeszcze mianowany doktorem medycyny, a pelnH jeno urzqd poddoktora, mial wedle wszelkiego do prawdy podobienstwa nie mniejsze prawa, anizeli lekarze nadworni, albowiem mial placlt wiftksz q nawet od niekt6rych z nich oraz\n',
 '2013.86301369863\t2013.86575339295\tSĄD OKRĘGOWY W PIOTRKOWIE TRYBUNALSKIM V WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tprzed tymi organami. Spór pomiędzy stronami, w związku z zarzutami podniesionymi przez wnioskodawcę w odwołaniu, ograniczał się do faktu, czy ma on wymagany 15-letni okres zatrudnienia w szczególnych warunkach. Spełnienie pozostałych przesłanek nie było przedmiotem sporu, a jednocześnie nie budzi żadnych wątpliwości wnioskodawca ma wymagany okres zatrudnienia, to jest 25 lat i nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Wiek 60 lat wnioskodawca osiągnął natomiast już w toku postępowania sądowego, tj. w dniu(...). Organ rentowy uznał, że wnioskodawca nie spełnia przesłanki zatrudnienia w warunkach szczególnych co najmniej przez 15 lat. Wnioskodawca twierdził zaś, że legitymuje się wymaganym okresem pracy w warunkach szczególnych, albowiem pracował w takich warunkach w okresie od 4 lutego 1985 roku do 30 kwietnia 1987 roku w Kombinacie (...) Zakładzie (...) w B. na stanowisku mechanika samochodowego. W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do uwzględnienia odwołania wnioskodawcy i przyznania mu prawa do emerytury ze względu na wykonywanie pracy w warunkach szczególnych. Odnosząc się do będącej przedmiotem sporu okoliczności wskazać należy, że praca mechanika pojazdów samochodowych może być zaliczona do pracy w warunkach szczególnych tylko w sytuacji, gdy jest to praca wykonywana w kanałach remontowych. Wynika to jasno z działu XIV punktu 16 Wykazu A, załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W punkcie tym umieszczono bowiem zapis: „prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych”. Należy dodać, że warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku pracy nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem pracy, ale stale wykonuje prace, o jakich mowa w rozporządzeniu (por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 listopada 2000 roku, II UKN 39/00, OSNAP 2002/11/272). W związku z powyższym praca mechanika pojazdów samochodowych może być zaliczona do pracy w warunkach szczególnych wówczas, gdy jest to praca wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych. Zebrany w sprawie materiał dowodowy wyklucza zaś możliwość przyjęcia, że w spornym okresach zatrudnienia wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych. Do jego obowiązków należało bowiem nie tylko wykonywanie napraw w kanałach remontowych, ale także wykonywanie innych prac poza kanałami, takich jak np. prac przy ładowaniu akumulatorów i przy naprawie elektryki samochodowej. Okoliczność tę przyznał sam wnioskodawca w toku postępowania, wynika ona także z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków J. L. i M. Z. (2). Skoro zaś wnioskodawca nie pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jako mechanik samochodowy w kanałach remontowych, to nie było podstaw do zaliczenia spornych okresów zatrudnienia do pracy w warunkach szczególnych. Biorąc pod uwagę powyższe uznać należało, iż w toku procesu wnioskodawca nie wykazał, by spełnił przesłankę wykonywania pracy w warunkach szczególnych w ilości co najmniej 15 lat. Fakt ten\n',
 '1912.14207650273\t1912.14480871155\tGAZETA PORANNA\tJBC1\tlufego, ulicy tej bowiem od szeregu tygodni nic widzia- 1 Losy a) procenfo\\\\\\\\\\\\\\\\\'c: no zadnego z"miataeza. Pogfoska powyzsza 1\'0- i Au yacklc o Za!dadu kred. i oblig. p, z r. 1380 3-pro i wstela I\'rawdopodobnie stqd, ie istotnie utonelo! 295.00, Austr.. ,2akl: krcc\\\\\\\\. z .b, op. z r. 1380 3-proe. bl I ". t . h d .\' h ! 26950, Tow. zeglugl na DunaJu 100 k, 4 m. zi. proc. W OCIC U ;cy .;J onecz!1 J W ostðtmc mat: I 315\'50. W giersk, B;]nka hip. po 104 Û. 4-proc. 250\' \'-, I killm kotów. I Pozyczkil !\'crbska norm. po 100 fr, proc. 12::;-50, KaTcndarzyk. i Odczyt. fragment z historyi zyd6w w Krû- L b) be 0 e to .n\' k \'d I d\' did\' - osy zpr c n \\\\\\\\h.. Dzis cZ\\\\\\\\Y<1rtek (22. lutego). l ZY:lT,-!\\\\\\\\at. Piotra l(uL Gr. d O: le, 0 roczo: Y 2 es b z ego tygo d ma 7 0 30 ,Ç .ZlC IÇ Budapcsztenskie (BasiJica) 5 zl. :\\\\\\\\5\'15, Za!dadu kr d, db kat. Nykofora ;\\\\\\\\1. ZJS w czwartet\\\\\\\\ ;:,. ,m., 0 go Z. wleczor, handJu i pt\'zemyslu po 100 zf. 502\'-, Clarv Û, 40 m. k. Wschõd s!onca 0 godzinic 6\'25 rano, i::lc!1õll 0 go- \'..... loka!u Towarzystwa akadem. "Zwiilzck", ulica -\'---, Losy m. Kr<:ko\\\\\\\\\\\\\\\\\'iJ 20 zt. -\'--, Poz::cikil m. Lubllldzinic 4\'50 popoludnlu. Sykstuska 31, parter. I ny 20 z1. 90\'-, Palffy 40 zl. n. konw. 79\'-. Czcrw?- Prognoza na dzis: Pcza ry OC1ieñ kominow y w\\\\\\\\,bucht wczo!\'ô J \': nego krzyza austr. tow. 10 zL 60\'50. CzerwoßCllo krzyz,", b T J h" i w,çg, tow. 5 zl. 44\'50, Losy fund. arc. RudoIfa 10 zL G a I icy a \'IV sc hod!! j a: Pochr.:unw, njck; dy opa- w domu pod 1. 27 przy ul. "Na BaJkac.. \\\\\\\\V )e- ! 79\'--, Salma 40 21. m. k. 330\'--. Turcclde, oblig. p,e;;1. dy. trochç zimnlej, wiatry zachodnic, dose silne, daem z mieszkaJ1 na I. piçtrze zðpalila siç mia-: kolcjowc 400 fro per mcàio 24-560, pêr cassa 247\'60. G a Ii c y a z a c IT 0 d IJ i a: Zmlen!1c zachmmz(\'nic. nowicie t. zw. pruska scia\'na, przytykaj ca do ku\' i Losy komunalne m. Wicdnia z r. 1874 507\'-. niekicdy mate opady, trmperatnra 111<110 zmicni01i:J, wiatry I s b t i!.chor!nlc, miemc, C 11ii. tr?z pozarna przy Yta na miejsce i, wyr,! ! Par :z dnia 21 lutego. Trz\'JprocentOW\'l renta !.14\'3,) Repertuar Teatru miej kiego: ;bdW3: Y s iarì ogieJ1. ugasila.. .. i l Frankfurt dnia 21. lutego, Wczorajszo gielda \\\\\\\\Vie, I Drugl, Idcntyczny ZUp elmc" wypadeJç zdarzyl czorna: Aus try acka renta P ö p ierowa .--.- Austr. renm We c;>;WëIrkk po rat 3 "Thais". d k W p1lltek po raG: 2 .,lHmntumik". i siç .wezoraj popöh,r niu w mi i aniu BHmy I srebrna --\'--:\'-\'. Augtr. renta zlota -:-, Ausifyaclrie ak ye W sobot 0 gO()7 wpÖ! do 4 popol. dfa l11{ol!ziczy: Ehrlich, przy ul. Zamarst owsl\'aeJ J. 28. W tym i kredytowe 206 5 S!aat b.ahny -\'.\n',
 '1971\t1971.99999996829\tGAZETA CZĘSTOCHOWSKA\tBPiWBCz\tka przykładów. GDZIE SZUKAĆ ŹRODQ TYCH KOMUNIKACYJNYCH KŁOPOTÓW? _Jedno jest pewne. Gdyby me arian-ność kole-jamy. Pracowników PKS, drogowców, bylyby one znacznie większe. Pługi Rejonu Eksploatacji Dróg Publicznych pracouraly przez całe doby, nie zwazane: *nych warunkach. ks bardzo\' sumienniéfrżàtéłä" Mik ł k. o-äzjäáwhàłkr- Wigilia, swięta czy Sylwester. Uszkodzenia pługów czy samochodów były szybko usuwane. Wiele osób narzekała i na- Ęeka na opuznienia pociąšow. Ale w odniesieniu do Pociągów lokalnych były one na ogół nieznaczne największe opóżnienia mialy dalekobieżne. Częstochowski wę !zł PKP znalazl się W tym trudnym okresie pierwszego Poważnego ataku zimy wśród dobrze pracujących. Uzyskaho to miano w bardzo trudnych warunkach. W pierwszych dniach stycznia w okolicy Myszkowa popękałyszfny. Trzeba było wymieniać je PITY blisko dwudziestosmpnio WYm mrozie. W takich samych \'Warunkach reperowano sieć Uakcyiną. Czœtochcvwska stacja Łown- WWa spełnia bardzo istotną P012 W muyłaniu ładunków nndch0d7ących ze Sląska, przy Źezdüllących do śląskich hut l kopalń. Odbywa się lo mimu silnych mrozów sprawniewięcej klienci widać przestraszeni zimnem nie wyko_- DLACZEGO TAK BYŁO? Stacje CPNwOpolsklem po siadały paliwo mające zastusowanie w czasie silnych mra zów, nie dostarczono go, mimo obietnic, do Częstochowy. W tej sytuacji pracownicy PKS byli zdani na miesunie oleju napędowego z naftą, utrzymywanie samochodow w stalym ruchu tak, by ani na moment nie stanęły. Mimo to już w czasie jazdy psuły się silniki, układy hamulcowe. ogrzewcze_ Dyrekcja PKS musiala podjąć decYZlQI na krótkich trasach będą kursowały autobusy z nieczynnym ogrzewaniem. CZY WSZYSCY PRZYGOTOWANI? Zima udowodniła. jak bar- dz@ niektśrs przüsisbigrsiivs komunikacyjne nie są przy; gotowane do pracy w trud- Warsztaty PKS dla przykladu nie 0dpowiadają potrzebom, są za małe. Latem można jeszcze niektórych napraw dokonywać na podwórzu, zimą jednak tego uczynić nie można. W tej sytuacji przed warsztatem tworzyły się kolejki. powodowało w dezorganizację jazd itp. Stąd też wniosek ogólnyniezbędne jest jak najszybsze, praktyczne unrieńczenie staran o budowę nowego dwor nież jak najszybsze zakończenie robót przy nowej bazie Powiatowego Zarządu Dróg lokalnych. Wiele do życzenia pozostawiało również zaopatrzenie w części zamiennei stwierdzić trzeba. iż w więk szości przedsiębiorstw zadbano o pracowników zatrudnionych na dworze. Otrzymvwuli gorące posilki, kolejarze mieli specjalne koksiakl. budlsi,...w.„..1etó5ych nas! !łę ogrzać. ~ läednak- wiele-adu pozostawia troska o pasażerów tak kolei, jak i PKS. Pomieszczenia dworca PKP byly przepelnione. Czy nie można było więc pomyśleć o dostarczeniu do dworcowej „k ~. sel? Wiele do życzenia pozo stawialo funkcjonowanie reslauracji dworcowel gdzie trzeba było czekać na gorącą herbatę nawet dwadzieścia minut. Nadto czy nie można było uruchomić obok pawilonu dworcowego przy alei Wolności baru z gorącymi posi:kami? Bilans zmagań z pierwszym ostrym atakiem zimy nie jest zbyt optymistyczny. Podkreś- lamy tu jednak jszcze uz: nie zawiedli ludzie: cl pracują bardzo chamie. szwankuje jedynle organizacja pracy, wychodzą na jaw drobne usterki, zakłócające rytm r0buty. Dlatego jest chyba 0kazja do przemyśleń i podjecia określanych poczynań. Tak. by kilka części. o które trzeba czynić gwaltowne stnrania, nie hamowały rytmu pracy całej placówki. (Kk) KŁOPOTY BUDOWLANYCH Styczniowe mrozy przysporzyły wprawdzie budowlanym CzPBP licznych klopotów, nie zaskoczyły ich jednak._Prz)\'gomwując się do okresu zlmowego uruchomiono, tam gdzie to oczywiście bylo możlitve, kotłnwnie\n',
 '1919.65479452055\t1919.65753421487\tTYGODNIK INFORMACYJNY NA POWIAT GARWOLIŃSKI\tMBC1\tonnemi. Z czynności tej spisuje się osobny protokół. 2) Przedstawiciele Armji decydują, który z koni ma być pobrany. 3) Delegaci repr ezentancji powiatowej (Rady Miejskiej) są mężami zaufania powiatu (miasta); jako tacy. służą radą innym członkom komisji w szczególności co do ilości koni, mających być pobranymi z poszczególnych gmin lub od pojed ynczych właścicieli. 4) Rozstrzyganie wą<77>pE;,vości, czy dany koń podlega zwolnieniu od poboru, należy do przewodnicż,ącego Komisji Poboru Koni, prezesa Komisji Remontowej i delegatów reprezentacji Powiatowej (Rady Miejskiej). W razie równego podziału głosów rozstrzyga głos przewodniczącego. Na żądanie jednak reprezentantów Arrnjl, odnośny _koń winien być dostawiony n\'l _1..,,... ""l"\\\\\\\\h"\'rl1\' r<><72>?<3F>co\\\\\\\\lT"3n-\';T l\' obdzielony lu.. ł-\'J.u ....... ł-\'\'I...."of\'----ł- \'-\', \\\\\\\\,.._<>I..,.ot. •• C".J,. J LlU .... ..... l\':\' <20>, kartą pobr ąnia (Art. VIII, ust. 3). Skargi na decyzje, .powzięte w myśl niniejszego ustępu, mogą być składane trybem, wart. 11\' ustawy o świadczeniach wojennych z dnia 11 kwietnia 1919 r. wskazanym. 5) Zakres działania rzeczoznawców wyszczególniony jest wart. VII lit B. 6) Powiatowy lekarz weterynarji, jako reprezentant Ministerstwa Rolnictwa i D. P., jest rzeczoznawcą \'.ve wsz.ystkich sprawach weterynaryjnych i hodowlanych, wyłaniających się w trakcie Komisji. 7) W wypadkach, w których członek Komisji, lu b jego rodzina są zainteresowani, członek ten winien się wstrzymać od głosowania. 8) Z całego toku Komisji Poboru Koni sporządza się protokuł i protokuł ten podpisują wszyscy członkowie Komisji C. Wynagrodzenie i odpowiedzialność członków Komisji. Cywilnym członkom Komisji poboru koni należy się wynagrodzenie i prawo użycia podwód według Art. II i III rozporządzenia w sprawie Powiatowych Komisji świadczeń wo- \\\\\\\\" II jennych z 17 maja 1919 r. (Monitor Polski" I Nr 118); aż do uregulowania sprawy podwód II dla osób wojskowych, wojskowi członkowie Komisji poboru koni i ich personel korzystają z tych samych praw, co j cywilni członkowie tych komisji. W razie niedojścia do skutku poboru koni wskutek nieobecności członka komisji z jego winy, członek ten ponosi wszelkie koszta, związane z powolaniem komisji poborowej. Wydanie orzeczenia należy do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w porozumieniu z Ministerstwetn Spraw Wojskowych. Art. VII. Wynagrodzenie za konie. A. Ceny. Za konia typu kawaleryjskiego j artyleryjskiego I kategorji--- Mk. pol. 4.500 wzgl. 8550 kor" Za konta typu kawaleryjskiego i artyleryjskiego II kategorji--- Mk. pol. 4.050 wzgl. 7.650 kor; Za konia typu kawaleryjskiego i artyleryjskiego III katagorji-- Mk. pol. 3.600 względnie 6.750 kor.; Za konia typu taborowego I kategorji- Mk. pol. 3 600 wzgl. 6 750. kor.; Za konia typu taborowego II kategorji-- Mk. pol. 3.150 wzgl. 5.850 kor.; Za konia typu taborowego III kategorji-Mk. pol. 2.700 wzgl. 4,950 kor. Ceny powyższe obowiązują do dnia 31 październiaka 1919\'" r. Jako konie taborowe uważa się konie do wysokości 150 cm., konie wyżs.ze-- kawaleryjskie, lub artelcryjskie, stosownie do ich budowy. Za konie typu\' kawaleryjskiego i artyleryjskiego; specjalnie dobre, wysokokrwiste, opłaca się 1 O<><4F> ustanowionej ceny, C<>ny w markach polskich obowiązują dla b. okupacji niemieckiej na terytorjum b. Królestwa Kongresowego, a ceny w koronach (niezależnie od rządowego kursu przeliczenia, a odpowiednio do cen lokalnych koni),---dla b. zabcru austrjackiego i b. okupacji austrjagkiej na terytorjum b, Królestwa Kongresowego. f I\n',
 '1909\t1909.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\tdale- w st\'ponach niemieckich bez względu na to, kiej P.olsoe, niech każdy zap,ewni sabie abo- z których str.on pach.odzi, bo i\' redaktorzy nament polskiega pisma codziennega. ..Wia- ,.Wiarusa Polskiego" pochodzą z rÓŻnych rus Palski" założany dla Rodaków n:a ob- dzielnic Palski, ta jest zarówno z Księstwaczyźnie, padaj e wyczerpujące wiadomości jak z Prus Zachodnich i Staropolski czyli o życiu polskiem, gdziekolwiek ono się Sląska, a korespandentów marny także z {lod ujawnia; ostrzega też przed czyhającym na innych zabarów. "Wiarus Polski" uwzglęzgubę. polskości wrogiem. broni praw nara- I dnia też potrzeby i słuszne życzenia wszyst- ;. dow}\'lch i religijnytc:h. maralnych i mat\'eryia kich POlal(ów, całego społeczeństwanych ludu palskiego. p.pucza i oświeca; chwa- Przedpłata na Wi!alfUsa Pal ski ego" wyli. co dobre, a karci, c.o zł\'e, bez względu na nasd 1 m. 50 fen. ,kwartalnie a z .odnoszeni m osobę i na interes własny. w dam .przez listaweglo 1 mk. 92 fen. :,Wiarus Palski" nie wysługuje się in- Wszyscy nawi abanenci, którzy się zgłateresam ani ambicyam j\'eJdnostek. choćby mu szą i podadzą dakładny swój adres., otrzy- magły zapewnić kor yści. tyłko broni inte- ma:ą zupełnie darma bardzo pra\\\\\\\\kty,crzny .. resu publicznega, interesu .ogółu Polaków, ..Kalendarz "Wiarusa Polskiego" na r. 1909 chociaż za ta niejednokrotni-e daznawał i 0.0- Numery dO\' rozdania i kalendarze na znaje przykrooci i prześladowania. "Wiarus .okaz przesdamy darmo kaM,emu, kta sit,: Palski" ufa w słuSfznaść dobrej sprawy, zgłosi pad adresem: w pamo Bażą i ma zauf nie da lu u p al- Wiarus Polski" Bochum, skleg.o, ze ga zawsze popierać będzIe, Jak Ił "Wiarus Palski" zaws\'ze wiernie s uży S\\\\\\\\jJIra- Rodacy! r.o pows,zechniajde "Wiarusa łt- I wie ludu. Polskiego" jaka pisma szczer,ze wam oddane! .. J I I teraz, kiedy zbliża się nowy kwartał, zwracamy się da Was, Zacni Rodla,cy, z serdeczną praśbą .o paparcie dla "Wiarusa SZCZQŚĆ Bożel B o c h u m. w !llaJ"lcu 1909 r. Redakcya i Wydawnictwo "Wiarusa Polskiego" Antoni Brejski. Jan Brejski. Paweł Dykta. Stanisław Kunca. Franoiszek Wojoiechowski. "1 Poniższe kwity należy wypełnić i wr czyc listowemu lub na poczcie, załąrzając 1,92 mk. Ich beBteHe hiermit bei der Kai8erIichen P08tanetalt hier8elbet die Tageszeitung "Wiarus Polski" aus B o c Ił u m, eingetragen in der Zeitungspreieliste unter "polni8ch" fiir das II. Quarto) 1909 zum Bezugsprei8e von 1,50 und 42 Płg. Be8tellgeld. V or- und Zuuame ..._..____..__.__..._....__._._....................... lImit i nazwilIto) Deruł.._.....__._..............___.. (l!Ił&n lab zatrudnieni.) W ohnort .......__...............__ (Miasto Inb wid> Strasse un, Nummer (Ulica i nuwel\' domu) POHtamt ......__............__ PO<1&ta) ....-..-......---..........-.........................-.....--.......-.. Slwu ł!..u.UULI 8. - --- Ich beetelle hiermit bei der Kai8erlichen PostaD!:ltalt hiereelbat die TageBzcitung "Wiarus Polski" aU8 Bochum eiDgetra en in der Zeitungsprei8liete unter "poluisch" flir dos II. Quarta\' 1909 zum Bezugepreiee von 1,50 Mk. und 42 Płg. Be8 ellgeld. V or. uud. Zuname ...._.. (Imię i nlzwisto) Beruf ..._ .._........................_..........__.__..._...._.__....__.__......_.____...... (Stan lub zatrudni.nie) W ohnort .._....__....__....._._... (lfiaeto lub wieś) --...... 8tra i:1e und Nuulu.er -----.......--........-.-..----.....--.-....-...---.----. (Ulica i nnmer) ..... _.... 1 Poetamt (Poe.b) ---- --------- Dru\'k:rmla .. Wiarusa Polskiego" w Bocbum. A. t;zut>ryczynsKl, \'!oru ń, ulica Snkiełłnicza nr. ł [T.cł1machersk ee..e\n',
 '1913\t1913.99999996829\tDZIENNIK USTAW PAŃSTWA DLA KRÓLESTW I KRAJÓW W RADZIE PAŃSTWA REPREZENTOWANYCH\tJBC1\timmédiat des Parties, il est procédé de la manière suivante Chaque Partie nomme deux arbitres et ceux-ci choisissent ensemble un surarbitre. En cas de partage des voix, le choix du surarbitre est confié à une Puissance tierce, désignée de commun accord par les Parties. Si laccord ne sétablit pas à ce sujet, chaque Partie désigne une Puissance différente et le choix du surarbitre est fait de concert par les Puissances ainsi désignées. Article 33. Lorsquun Souverain ou .un Chef dÉtat est choisi pour arbitre, la procédure arbitrale est réglée par Lui. Article 34. Le surarbitre est de droit Président du Tribunal. Lorsque le Tribunal ne comprend pas de surarbitre, il nomme lui-même son président. Article 35. En cas de décès, de démission ou dempêchement, pour quelque cause que ce soit, de lun des arbitres, il est pourvu à son remplacement selon le mode fixé pour sa nomination. Article 36. Le siège du Tribunal est désigné par les Parties. A défaut de cette désignation le Tribunal siège à la Haye. Le siège ainsi fixé ne peut, sauf le cas de force majeure, être changé par le Tribunal que de lassentiment des Parties. Article 37. Les Parties ont le droit de nommer auprès du Tribunal des délégués ou agents spéciaux, avec la mission de servir dintermédiaires entre Elles et le Tribunal. Elles sont en outre autorisées à charger de la défense de leurs droits et intérêts devant le Tribunal, des conseils ou avocats nommés par Elles à cet effet. Artykuł 32. Urząd sędziego rozjemczego można poruczyć jednemu lub kilku sędziom, których ustanawiają Strony według swego uznania lub wybierają z pomiędzy członków stałego Trybunału rozjemczego, utworzonego niniejszymi aktami. Jeżeli sąd rozjemczy nie zostanie utworzony na zasadzie bezpośredniego porozumienia się Stron, należy postąpić w następujący sposób: Każda strona mianuje dwóch sędziów polubownych, ci zaś wybierają wspólnie starszego sędziego polubownego. W razie równości głosów poruczy się wybór starszego sędziego polubownego trzeciemu Mocarstwu, na którego oznaczenie Strony się zgodzą. Jeżeli porozumienie w tym względzie nie przyjdzie do skutku, w takim razie każda ze stron oznacza inne mocarstwo, a oba wybrane w ten sposób Mocarstwa dokonają zgodnie wyboru starszego sędziego polubownego. Artykuł 33. Jeżeli sędzią rozjemczym zostanie wybrany monarcha lob inny naczelnik państwa, w (akim razie ustanawia on sam reguły postępowania rozjemczego. Artykuł 34. Starszy sędzia polubowny jest z ustawy przewodniczącym sądu rozjemczego. Jeżeli do sądu rozjemczego nie należy żaden starszy sędzia polubowny, wówczas sąd sam mianuje sobie przewodniczącego. Artykuł 35. W razie śmierci jednego z sędziów polubownych, jego ustąpienia lub w razie doznania przezeń przeszkody z jakiegokolwiek powodu, wybiera się w jego miejsce innego w sposób powyżej opisany. Artykuł 36. Siedzibę sądu rozjemczego ustanawiają Strony. W braku takiego postanowienia ma sąd rozjemczy siedzibę w Hadze. Z wyjątkiem wypadków wyższej siły może sąd rozjemczy przenieść raz oznaczoną siedzibę tylko za zgodą Stron. Artykuł 37. Strony mają prawo ustanowić przy sądzie rozjemczym specyalnych delegatów lub agentów, którzy mają za zadanie pośredniczyć między niemi a sądem rozjemczym. Mają one nadto prawo poruczenia obrony swych praw i interesów przed sądem\n',
 '2013.3095890411\t2013.31232873541\tSĄD OKRĘGOWY W LEGNICY V WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tMirosława Molenda-Migdalewicz Protokolant: Katarzyna Awsiukiewicz po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2013 r. w Legnicy sprawy ze skargi H. D. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. o wznowienie postępowania w sprawie VU 1498/11 w przedmiocie prawa do dalszej wypłaty emerytury oddala skargę UZASADNIENIE ------------ H. D. we wniosku z dnia 12 grudnia 2012r. domagała się wznowienia postępowania przed Sądem w sprawie o zawieszenie wypłaty emerytury od dnia 01 października 2011r. Wskazała, że odwołanie w tej sprawie zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy z 24 stycznia 2012r. w sprawie o sygnaturze akt VU 1498/11 Ponadto skarżąca domagała się wypłaty wyrównania emerytury za okres od 01 października 2011r. wraz z odsetkami W odpowiedzi na skargę organ rentowy wnosił o jej oddalenie. Ustosunkowując się do skargi wnioskodawczyni wskazał, iż wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13.11.2012 r., zgodnie z którym art. 28 ustawy z dnia 16.12.2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw w zw. z art. 103 a ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wszedł w życie z chwilą ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, tj. z dniem 22.11.2012r., zatem nie zasadne jej wyrównanie świadczenia od dnia 01.10.2011 roku, tym bardziej, że wnioskodawczyni złożyła wniosek o wznowienie postępowania w dniu 12 grudnia.2012 roku. Sąd ustalił następujący stan faktyczny w sprawie: Decyzją z dnia 01 października 2007r.- znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.przyznał H. D.prawo do emerytury od (...) tj. od daty osiągnięcia wieku emerytalnego 55 lat Na dzień przyznania emerytury wnioskodawczyni była zatrudniona w Przedsiębiorstwie Budowlano- (...) Spółka z o.o.w L.. Wypłata emerytura podlegała zawieszeniu gdyż H. D.kontynuowała zatrudnienie W dniu 02 marca 2009r. skarżąca złożyła wniosek o wypłatę emerytury od 01 marca 2009r. Decyzją z dnia 19 czerwca 2009r. organ rentowy przeliczył wnioskodawczyni emeryturę i podjął wypłatę emerytury od 01 czerwca 2009r. Emerytura wypłacana była H. D. do dnia 30 września 2011r. Decyzją z dnia 06 października 2011r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wstrzymał od dnia 01 października 2011r. wypłatę H. D. emerytury Wnioskodawczyni od tej decyzji organu rentowego złożyła odwołanie do Sądu, który wyrokiem z dnia 224 stycznia 2012r. oddalił odwołanie (sygn. akt VU 1498/11 ). W dniu 16 lipca 2012r. H. D. złożyła wniosek o o przyznanie prawa do emerytury w wieku ustawowym 60 lat Do tego wniosku dołączone zostało świadectwo pracy z dnia 02 lipca 2012r. o rozwiązaniu umowy o pracę z dniem 30 czerwca 2012r. na mocy porozumienia stron art. 30 &1 Kodeksu Pracy Decyzją z dnia 31 lipca 2012r. r. organ rentowy podjął wypłaty wcześniejszej emerytury od dnia 01 lipca 2012r. a decyzją z dnia 17 sierpnia 2012r. ZUS Oddział w L.przyznał H. D.emeryturę w wieku ustawowym 60 lat tj. od dnia (...) Dnia 12 grudnia 2012r. H. D.złożyła do ZUS Oddział w L.wniosek o wyrównanie emerytury od dnia 01 października 2011r. tj. od daty wstrzymania wypłaty tego\n',
 '2012.41256830601\t2012.41530051482\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tczym przekładki te dalej w opisie nazwane są płycinami i występują w kolorze ramy drzwi. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Powierzchnia wzorzysta przykładowo pokazana jest w zbliżeniu na Fig. 1a i Fig. 3a. Skrzydło drzwi w drugiej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku Fig. 2, która przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym. Skrzydło w tej odmianie posiada obustronnie pomiędzy ramiakami, wypełnienie w postaci poziomych paneli o powierzchni wzorzystej i grubości mniejszej od grubości ramy drzwi, oddzielonych przekładkami o grubości mniejszej niż grubość paneli i szerokości stanowiącej od 1/4 do 1/8 szerokości paneli, przy czym pierwszą górną przekładkę stanowi szyba, pozostałe przekładki stanowią płyciny, które są zawsze w kolorze ramy drzwi i paneli. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Powierzchnia wzorzysta przykładowo pokazana jest w zbliżeniu na Fig. 1a i Fig. 3a. Skrzydło drzwi w trzeciej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku, gdzie Fig. 3 przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym, oraz na Fig. 3a, która przedstawia zdjęcie fragmentu skrzydła drzwi z wyeksponowaniem wzorzystego panelu z przekładką w postaci szyby. Skrzydło w tej odmianie posiada, obustronnie pomiędzy ramiakami, wypełnienie w postaci poziomych paneli o powierzchni wzorzystej, o grubości mniejszej od grubości ramy drzwi, oddzielonych przekładkami o grubości mniejszej niż grubość paneli i szerokości stanowiącej od 1/4 do 1/8 szerokości paneli, przy czym dwie górne przekładki stanowią szyby, zaś pozostałe stanowią płyciny, które są w kolorze ramy drzwi i paneli. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Skrzydło drzwi w czwartej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku, gdzie Fig. 4 przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym. Skrzydło w tej odmianie posiada, obustronnie pomiędzy ramiakami, wypełnienie w postaci poziomych paneli o powierzchni wzorzystej i grubości mniejszej od grubości ramy drzwi, oddzielonych przekładkami o grubości mniejszej niż grubość paneli i szerokości stanowiącej od 1/4 do 1/8 szerokości paneli, przy czym trzy przekładki od góry stanowią szyby, zaś pozostałe przekładki stanowią płyciny, które są w kolorze ramy drzwi i paneli. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Powierzchnia wzorzysta przykładowo pokazana jest w zbliżeniu na Fig. 1a i Fig. 3a. Skrzydło drzwi w piątej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku, gdzie Fig. 5 przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym. Skrzydło w tej odmianie posiada obustronnie pomiędzy ramiakami, wypełnienie w postaci poziomych paneli o powierzchni wzorzystej i o grubości mniejszej od grubości ramy drzwi, oddzielonych przekładkami o grubości mniejszej niż grubość paneli i szerokości stanowiącej od 1/4 do 1/8 szerokości paneli, przy czym cztery przekładki licząc od góry stanowią szyby, zaś pozostałą przekładkę stanowi płycina, która jest zawsze w kolorze ramy drzwi i paneli. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Powierzchnia wzorzysta przykładowo pokazana jest w zbliżeniu na Fig. 1a i Fig. 3a. Skrzydło drzwi w szóstej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku, gdzie Fig. 6 przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym.\n',
 '2013.27123287671\t2013.27397257103\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ IV\tSAOS\tustawowymi odsetkami od dnia 26 kwietnia 2005 roku do dnia zapłaty oraz na rzecz R. M. kwoty 122.151,69 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 kwietnia 2005 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazali, że jako spadkobiercy J. i M. małżonków M. dochodzą odszkodowania, proporcjonalnie do przypadających udziałów w spadku, za uniemożliwienie im domagania się zwrotu nieruchomości stanowiącej własność spadkodawców wywłaszczonej w 1965 roku na cele wojskowe. Sąd Okręgowy w B. wyrokiem z dnia 6.06.2011 roku oddalił powództwo i obciążył powodów kosztami procesu, czyniąc w sprawie następujące ustalenia faktyczne. Powodowie są spadkobiercami J. i M. małżonków M., którzy w dniu 26.08.1965 roku zawarli z pozwanym Skarbem Państwa Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w G. umowę na podstawie art. 6 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz. U. 1961, Nr 18, poz. 94) w przedmiocie sprzedaży za kwotę 49.100 złotych sprzed denominacji na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości, stanowiącej działkę gruntu nr 10 o powierzchni 9600 m2 położonej w G., dla której Państwowe Biuro Notarialne w G. prowadziło księgę wieczystą nr […]. Nieruchomość została wywłaszczona na podstawie uchwały nr XII/153/65 Prezydium Rady Narodowej w G. z dnia 27 maja 1965 roku z przeznaczeniem na tereny zastępcze za plac ćwiczeń ,,K.”, który to plac miał być z kolei wykorzystany na cele zorganizowanego budownictwa mieszkaniowego. W 1967 roku działkę tę scalono z innymi w jedną działkę o numerze 157 i powierzchni 68,4580 ha, którą przekazano, wraz z innymi nieruchomościami o łącznej powierzchni 270 hektarów w dniu 10.07.1969 roku protokolarnie wojsku. Działka ta weszła w skład kompleksu wojskowego nr […] obejmującego magazyn paliw i smarów oraz plac ćwiczeń. Teren ten pozostawał we władaniu wojska, nie był ogrodzony, a jedynie stały na nim tabliczki informujące, że jest to teren wojskowy. W latach 1978- 1990 roku wojsko prowadziło na części gruntów uprawy rolne. W 2001 roku nieruchomość, w skład której wchodziła także sporna działka, została przekazana przez Ministra Obrony Narodowej protokołem zdawczo- odbiorczym z dnia 2.10.2001 roku do Agencji Mienia Wojskowego. Przed przekazaniem żołnierze sprzątali ten teren, sprawdzając, czy nie ma na nim niewybuchów lub niewypałów. Decyzją z dnia 15.01.2002 roku Prezydent G. orzekł o wygaszeniu trwałego zarządu Ministra Obrony Narodowej nad tą nieruchomością. Pozwana Agencja przygotowała opisany teren do sprzedaży informując o tym przez ogłoszenia publikowane w prasie i lokalnych urzędach. Umową w formie aktu notarialnego z dnia 30.06.2003 roku Agencja Mienia Wojskowego zbyła nieruchomość o powierzchni 7,4460 ha, w skład której weszła sporna działka, na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej „B.” za kwotę 1.465.000 złotych. Powodowie nie zostali poinformowani o zamiarze sprzedaży działki ani przez Agencję Mienia Wojskowego ani przez Skarb Państwa- Prezydenta G. Na tle powyższych ustaleń faktycznych Sąd I instancji doszedł do przekonania, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie wskazując, że powodowie domagali się naprawienia szkody wyrządzonej, w ich ocenie, przez bezprawne zaniechanie zawiadomienia ich przez Agencję Mienia Wojskowego o zamiarze użycia wywłaszczonej nieruchomości (działki o powierzchni 96 arów) na inny cel (art. 136 ustęp 2 i 3 ustawy z dnia 21.08.1997 roku o gospodarce\n',
 '1966.5397260274\t1966.54246572171\tMONITOR POLSKI\tMonPol\trówn!eż dokonywać w spra~ .": wozdaniach z wykonania planów gospodarczych analizy fak~ ,;.( tycznych okresów realizacji w porównaniu z dyrektywnymi Oj, cyklami budowy. ;.,o! 8. W celu. uwzględni enia w realizacji inwestycji dal:- \'.·\'( szego postępu organizacyjno-technicznego· Minister Budow- ,-_1 nictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych w porozumie-...... ·~ niu\\\\\\\\ z zainteresowanymi ministrami przygotuje do końća: \'" \'~, 1968 r. projekt nowelizacji normatywów cykli budo ~y dla ·:J.~:~ zadań inwestycyjnych następnego planu· pięcioletniego na lata 1971-1975. §..9. Tracą moc: ,1) uchwała nr 274 Rady Ministrów z dnia 1\'3 lipca 1961 r.\' :\' ~~ w sprawie normatywów cykli budowy (Monitor Polski -;)1 Nr 63, poz. 270), .. \'/ 2) uchwała nr 79 Rady Ministrów z dnia 14 lutego 1963 r• .> ,w sprawie normatywów cykli budowy. \';; 4) dla inwestycji planu terenowego p rezydium wła.ści- 10. Uchwala wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. ..\' .i~ wej wojewódzkiej rady narodowej, a dla miasta wyłąq;onego z województwa prezydium właściwej miejskiej Prezes Rady Ministrów: J. Cywnkiewicz Zalijcznik do uchwały nr 209 Rady :"~ Ministrów z dnia 17 lipca 1966 f, ·. j); (poz, 194). v.~ ....\'~ INSTRUKCJA W SPRAWIE STOSOWANIA NORMATYWOW CYKLI BUDOWY :"~ I. Pojęcie cyklu budowy. 1. ~. Cykl budowy jest to okres realizacji zadania in- \'., westycyjnego (obiektu), trwający od r ozpoczęci a robót budowlanych, objętych dokum en tacją projektowo-kosztorysową, a nie zaliczonych do robót przygotowawczych, do \'momentu oddania inwestycji do użytku (eksploatacji wstępnej). .I 2; DCl. robót przygotowawczych zalicza się następujące \'prace: l) rozbiórki oraz wycinki lasów na placu budowy, jeżeli wykonanie tych prac powinno być przeprowadzone przed\' rozpoc;zęciem właściwych robót, ~) doprowadzenie energii elektrycznej i wody do terenu budowy dla celów wykonawstwa budowy, 3) wykonanie dróg dojazdowych do terenu budowy dla umożliwienia wykonawcy dowozu ma\'teriałów i sprzętu, 4) zbudowanie zaplecza, niezbędnego dla wykonawcy do rozpoczęcia właściwych robót. § 2. 1. W wy~adkach uzasadnionych względami ekonomicznymi organ ,ustalający dyrektywny cykl budowy może wyłączyć "Z cyklą czas niezbędny do wykonania następują- _, ąćh robót:. " 1) wykon ar;iia- wykopu pod budynek, stanowiący odrębne zadanie inwestycyjne lub obiekt, dla którego ustalony został cykl budowy, jeżeli wykopy na danym terenie są wykonywane w tym samym okresie dla kilku budynków o różnych terminach rozpoczęcia budowy, np. w budownictwie mieszkaniowym moż-e powstać ekonomiczna celowość ciągłego wykonania wykopów za pomocą sprzętu ciężkiego dla szeregu budynków o różnych terminach rozpoczęcia budowy, ,, 2) wykonania w niezbędnym zakresie stałych dróg dojaz- X:~ dowych dla potrzeb budowanego zakładu, j eżeli bud.owa drogi prowizorycznej dla potrzeb wykonawcy nie ·była- .""1 by opłacalna lub celowa, .I" 3) stałego doprowad zenia energii elektrycznej" i wody w· ,., ·zak resie niezbędnym dla potrzeb budowy j eżeli ich pro- ), wizoryczne doprowadzenie jest niecelowe lub nieopła- \' calne, 4) wykonania bocznicy kolejowej normąlnotorow ej \'do bu- /: dowanego zakładu, jeżeli z potrzeb technologii budowy -.CI\' i montażu w.ynika celowość ekonomiczna uruchomienia \': tej bocznicy przed rozpoczęciem robót zasadniczych, ., októrychmowaw§1ust.l, .; 5) wykonania robót- makroniwelacyjnych w zakresie umożliwiającym realizację robót przygotowawczych i roż-, poczęcie robót zasadniczych, .6) wybudowania !)tałych budynków typu hotelówego, ma-\' . \\\\\\\\.gaz\'ynoW\'ego,\n',
 '1935.02739726027\t1935.03013695459\tDODATEK DO ORĘDOWNIKA OSTROWSKIEGO I ODOLANOWSKIEGO\tWBC\tn e m o eksport węgla polskiego do Flnlanitjl ma być znacznie usprawniony 1 rozszerzony. Polskie rybołówstwo morskie w połowach szprotów zajmuj« obecnie plerweze miejaee w Eorople. Siproty stanowią obecni* 8/4 ogólnej Ilości naszych połowów m ,rsklch, która niebawem zaspokajać będą całkowici* rynak krajowy. »Myśli wybrane", które codziennie wieczorem wypowiadane są pried mikrofonem Polskiego Radja, zostały wydań* drukiem, zdobne w oryginalne drzeworyty. W polowi e stycznia przybywa do porta gdyńskiego parowiec egipski, który zabierze ładnnak 8 000 ton węgla do Aleksandrii. Będzie to pierwszy statek Jaki zawinie do Gdyni pod banderą egipską Min. Komunikacji zamówiło w hatach śląskich Oczy mamy Fossard zaświeciły. Ależ, myśl twoja wspaniała! Ona taka łtdna! mówiła Liii, wskazując Fernande Spojrzycie na te oczy, na te twarzyczkę bladąI.. Moźnaby powiedzieć, że to księżniczka... l z czas\'-m będzie duża, rzekła Foxsard z miną triumfującą. Ko rynn a stanowczo może sobie głowę ury wać, ja zatrzymuję dziewuszkę. Będzie moją córką, i z czasem podporą mojtj st- rości. Ol tak, do Paryża, do Gizeli i łt-> babci! odezwał i się Fernanda z błyszczącemi oczami. Co tam śpiewasz mój kanarku? A gdzie mieszkają twoja Gizela i twoja babcia? Nd przedmieściu Sw. Antoniego. Otóż słuchaj, jeżeli kiedykolwiek tam pójdziesz, będziesz mii ła do czynienia z mamą Foss-rd Od dziś ja jestem iwoją b b ią, rozumiesz? Nie dl tego ZibierAm cię do Paryże, żeby komu oddawać, breń Boże! Fernanda nic już nie mów ła. Siedząc pomięlzy Liii i matką Fossard, czuła się prawie szczęśliwą po tragicznych zmi-ma h, jakie przeszła. Słońce jaśniało w pełni; lasy się budziły, zboża drżały od powiewu; zdawało się dziecku, że ziemia oddycha i tym oddechem pieśd jej twarzyczkę. Potem ukazuje się Yvetot, z domami «umknie temi jeszcze, m>łym kościółku m, z placykiem, na K órym wre ludność jarmarczna, przybyła od świtu. Widzi te same dzieci, co wczoraj, w ich sukienkicb, obszytych szychem, pokrytyih dziwnemi arabeskami i upojona wonią kwiatów, szczęśliwa jest prawie. W rogu placyku wózek stanął. Liii, lżejsza, od matki Fossard, wyskakuje pierwsza, bierze dziecko za ręce, z ostrożnością młodej matki i pomaga wysiąść starej Fossard. Zaczęły rozkładać kwiaty: stokrotki, fiołki, kilkadziesiąt tysięcy ton szyn oraz ponad B *-«. ton Innych akcasorjów kolejowych na kwotę oktło 10 mil], złotych. Zamówienia te stoją w awląsku z rozszerzaniem wę*ła warszawskiego. Oficjalne władze francuskie organizują-e w r. 1937 mlędzynarouową wystane w faiyiu wystosowały do Polski zaproszenie do wzięcia ndzlała w t.J wystaw e. Sprawa urządzenia polskiego pawilonu nie została J .BZCI* zadecydowana W sezonie blat. Polska organizuje aaneezkarsklm mistrzostwa Europy, w dolach lO-go i 1 l-go intego w Krynicy. R4wnocześaie odbędzie się kongres mlędiynar. federacyj saneczkowej 1 bobe lejowej 1 u U alenIe odpowiedniego programu olimpijskiego w r. 1936. Urzędy podatkowe otrzymały nowi uprawnienia w umarzaniu uroonych należność« z tytułu kosztów egzek. w stosunku do ubogich płatników. Umarzane koszty egzekucyjne ni* mogą Jtdnak przekroczyć kwoty 25 zł. ZAGRANICA. Słynne piramidy rząd egipski post» sowił uwazac za śwlętisć narodową. Ustaną zatsm wyprawy turystycinna szczyt piramid, przyczyniające się do niszc.ieata tych zae bytków znijdujących się zresztą w opłakanym stanie. Archeologowi« węgleracy\n',
 '2011.60547945205\t2011.60821914637\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tII: rewitalizacja portu i nabrzeża Wisły". Ogłoszenie o zamówieniu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej pod nr 2011/S 137-227597 w dniu 20 lipca 2011 r. W tym samym dniu zamawiający zamieścił specyfikację istotnych warunków zamówienia na własnej stronie internetowej. Wykonawca, Hydrobudowa Gdańsk S.A. z siedzibą w Gdańsku wniósł odwołanie, w którym zarzucił zamawiającemu, iż opis przedmiotu zamówienia dokonany przez zamawiającego w siwz narusza zasadę jego opisywania w sposób jasny i wyczerpujący, na podstawie dokumentacji projektowej w formie zgodnej z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 2 września 2004 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno-użytkowego, wobec wyłączeń i zmian zakresu zadania opisanego w przedmiotowej dokumentacji, których dokonanie nie zostało zatwierdzone przez projektanta. Odwołujący wskazał, że zmiany i wyłączenia z zakresu zadania inwestycyjnego opisane w siwz w Rozdziale 3 w pkt 3.2, skutkują tym, iż przedmiot zamówienia jest po dokonanej przez wykonawcę analizie dokumentacji projektowej pierwotnie niemożliwy do wykonania, a ewentualne przystąpienie do jego realizacji może doprowadzić do katastrofy budowlanej, co w konsekwencji narusza zasadę uczciwej konkurencji wyrażoną w art. 7 ust. 1 oraz art. 29 ust 2 Pzp oraz ustawowy obowiązek opisania przez zamawiającego przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając wszelkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty, a więc z naruszeniem przepisu art. 29 ust. 1 i 2 Pzp, art. 31 ust. 1 Pzp, a także przepisów rozporządzenia o dokumentacji oraz ustawy Prawo Budowlane. Odwołujący zarzucił naruszenie art. 7 ust. 1 oraz art. 29 ust. 1 i 2, art. 31 ust. 1 Pzp oraz przepisów rozporządzenia o dokumentacji, a także przepisów ustawy Prawo Budowlane oraz Kodeksu Cywilnego w zakresie normującym umowę o roboty budowlane, poprzez dokonanie opisu przedmiotu zamówienia ze zmianami i wyłączeniami. Odwołujący wniósł o uwzględnienie odwołania i nakazanie zamawiającemu: 1. niezwłocznego opisania przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, zgodnie z art. 29 ust. 1 i 2 Pzp, w oparciu o założenia opisane w przepisie art. 31 ust. 1 Pzp oraz odpowiednich przepisach dotyczących zawartości i sposobu tworzenia dokumentacji projektowej, oraz wprowadzania ewentualnych zmian do projektu i w tym celu wykreślenie z siwz Rozdział 3, pkt 3.2; alternatywnie: 2. dokonania modyfikacji siwz w zakresie dokumentacji projektowej, poprzez przedłożenie wykonawcom przedmiotowej dokumentacji ze zmianami i modyfikacjami dokonanymi i zatwierdzonymi przez projektanta, w sposób zapewniający możliwość wykonania obiektu i bezpieczeństwo jego konstrukcji; alternatywnie: 3. unieważnienia przedmiotowego postępowania przetargowego w oparciu o art. 93 ust. 1 pkt 7 Pzp, wobec zaistnienia wady prawnej postępowania prowadzącej do niemożliwości zawarcia ważnej umowy. Do postępowania odwoławczego zgłosił przystąpienie po stronie odwołującego wykonawca: Mota Engil Central Europe S.A. z siedzibą w Krakowie. W dniu 8 sierpnia 2011 r. zamawiający złożył do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej odpowiedź na odwołanie (pismo z dnia 8 sierpnia 2011 r.), w której uwzględnił w całości zarzuty podniesione w odwołaniu. Wobec powyższego, Krajowa Izba Odwoławcza, działając na podstawie art. 186 ust. 2 ustawy Pzp, postanowiła postępowanie odwoławcze umorzyć. Izba orzekła o kosztach postępowania odwoławczego stosownie do art.\n',
 '1873\t1873.99999996829\tWIARUS\tWBC\twyrównają zagranicznym, gdzie nasi pracują, gdzie Niemcy wynoszą naszą pilność, zręczność, umiejętność i sumienność. Chciała Polska dźwignąć przemysł, wzięliśmy się do przemysłu, a teraz ta Polska nas odpycha, nie chce nas przyjąć do siebie, inni jej milsi jak własne dzieci! Wy sprowadzacie do fabryk i na wsie Niemców, aby was niemczyli, my musimy szukać chleba u Niemców, aby siebie i dzieci nasze zniemczyć! Oj! nie mówcie, że Polsce brak rąk do podźwignienia przemysłu! to fałsz! to kłamstwo! Polsce brak zdrowego pojmowania rzeczy, brak jedności w myśli i czynach. Pola- Z podróży po kraju. Napisał Stanisław Akalinśki. (Cing dalszy). Z Krakowskiego Przedmieścia, przejdźmy obok gimnazym w ulicę „Nowy Świat," a ujrzymy tam piękną świątynię budowaną na wzór rzymskiego Panteonu, podług planu Piotra Aignera. Jestto kościół św. Aleksandra, rotundę kościoła tego zdobi piękna kopuła, podobna do klasztoru ksks. Filipinów pod Gostyniem. W jednym z bocznych ołtarzy znajduje się piękny obraz Francesca Romanelli, przedstawiający męczeństwo św. Piotra, tudzież na ścianie obraz Dietricha, przedstawiający wskrzeszenie Łazarza; oba te arcydzieła są darem hr. Józefa Sierakowskiego. Pod wielkim ołtarzem przed antepedium znajduje się statua Pana Jezusa zdjętego z krzyża wielkości naturalnej z białego kararyjskiego marmuru wyciosana, szkoły włoskiej, sprowadzona z Rzymu około drugiej połowy XVIII, wieku. Celuiejszego arcydzieła w tym rodzaju nie zdarzyło mi się już później widzieć. Na Nowym Świecie spotykamy się z jedną z najstarszych świątyń warszawskich, wystawioną r. 1411 przez Annę ks. Mazowiecką. Jest to kokom tylko to mile, co obce a nie swoje! Zobaczymy daleko z tym zajdzie Polska! Dyrekcja Tow. Oświaty Ludowej wydala następującą instrukcyą dla Okręgowych: 1) Okręgowy jest upoważniony do nominowania Obwodowych, dzieląc powiat według potrzeby albo na dystrykty peticyjne, albo w inny sposób, który się okaże dla każdego powiatu specyalnic najwłaściwszym. O dokonanym podziale i uskutecznionych noniinacyach winien Okręgowy zawiadomić Dyrekcyą, niemniej komunikować jej każdą zajść mogącą zmianę. Nadmienia się przytym, że zostawia się rozeznaniu Okręgowego zostawienie lub zmienienie dziś urzędujących Obwodowych. Obwodowym zostawia się prawo nominowania parafialnych. 2) Każde znaczniejsze miasto winno mieć swego Obwodowego, wyłącznie na obręb miasta. Mniejsze miasteczka mogą być włączone w obwód, w którym leżą. 3) Okręgowy winien odbierać raporta od Obwodowych i zostawać w ciągłej z nimi relacyi. Na jego ręce winni obwodowi składać kwartalnie, lub najpóźniej przed końcem każdego półrocza zebrane składki i spisy członków. Okręgowy zaś rzeczone składki wraz z spisem członków odeśle do głównej kasy Towarzystwa na ręce p. Bolesława Ponińskiego w Poznaniu, ulica Rycerska 3. 4) Okręgowego atrybucyą jest kontrolować Obwodowych tak wiejskich jak miejskich, popychać ich gdzie potrzeba do działania, komunikować im rozporządzenia Dyrekcyi i z odebranych od nich raportów składać relacye Dyrekcyi. 5) Celem wprowadzenia więcej życia i ruchu w działalności Towarzystwa, mocen będzie Okręgowy zwoływać zebrania albo powiatu całego, albo pojedynczych obwodów, na których to zebraniach winien żywym słowem starać się o rozbudzenie sympatyi dla Towarzystwa Oświaty, wystawiając zgromadzonym dążność i czynności Dyrekcyi, niemniej trudności z jakiemi walczyć przychodzi; winien rozdawać lub tanio sprzedawać Zebranym książeczki i obrazki, które Mu przez Dyrekcyą nadesłane zostaną, słowem użyje środków, które uważać będzie za najwłaściwsze by obudzić większy\n',
 '1912.95355191257\t1912.95628412138\tKŁOSY POLSKIE\tWBC\tsie. ze .-»krnchą w piersi. Aż zrywa sie, pieśń jak wicher i j;:k bttrza uderza o m. ry świątyni. "Boga rodzica dziewica, Bogiem slawiora Maryja". Słowa prosie a natchnione te; najA ar s-zęj pieśni polskiej dziwną moc w sobie mają. Z tą pieśn-ią na ustach szli w bój nasi ojcowie za wiarę, i ojczy-rne,. I brzmiała ta p.cśń pod Grunwakkffl. Chocknem i Wiedniem, a do dziś dala rozbrzmiewa w staro żyr. ej katedrze naszej, budząc wspomnienia świetnej przeszłości. Przeszłość ta odzywa się do nas postaciami dostojnf06w kościelrywi i iwiecklch mężów zasłużonych wobec Ojczyzny i Boga. Oto pomnik Zbigniewa Oleśnickiego i różowego marmuru, arcydzieło Wita Stwosza, oto Heere nagrobki z dawne] zamierzchłej przeszłości Szeregi bohaterskich postaci i uczenych prztóa>vają se. we w.qpoaq leniach naszych. I metySco te wspaniale nagrobki, te tablice pamiątkowe, te starożytce napisy przemawiają do nos wymo vr.emi słowy. Oto kr:iesili\':>, pobyły srebrna materią. Prz<;J nim modli! sie Stefrci Czarniecki zanim wyruszy ł do boju i pobił szwedow 1 wypędził ich 2 Wiefecpob\'-i. Zabrał ten krzyż pamiętny król Jan Kazimierz i o-S-JcJ ga po pokoju ,\\\\\\\\ CHiwIe. Oto tkanina bafcfachirnu, pochodząca ze zdobyczy pod Wiedniem, wywołuje w nas wspomnienie rycerskiej postaci Jana Sobierfcłego, Jego męstwa i sztachet o<c\'. OcIKM urny własnoręcane przez królową Jadwigę., nadzwyczaj rzadkie i cerme rc\' 0.3 b y i pamiątki, wszysiPo to przechowuje oj wieków katedra nasza. Zespolona jes* nterozerwa Vite r dziejami narodu naszego i każde większe wydarza. e dziejowe odbiło sie echem o jej mury. Ojcowe nasi czerpali w niej hart, męstwo, ]l i nasze serca niech ożywią te wspomnienia drogie a fcwięte: "ł Żadna iskra nie będzie stracona IIWzięte ze życiu narodowyeh wirr, "Ale płomieniem obejmie znów lora, "W stygnących piersiach niecąc żyda " zar. W Crleżnle Mieczysław I. chrzes.1 św. przyjmował w r. 965, nawracając z żerą swą Dąbrówką, królewną czeską, lud cały. Zwłoki Dą- e ,JL. "y M M .*» 5 e>5 .a VI e .s S il l 1 1\\\\\\\\ 81 teb a s\' -- i a: c3 -_5 "i\'k er; .a a c- 0- A S. B H li Y " S 1111 I «* -S-" O C C VI. i.\'ol 5 rt c « * .. s> is S r- c C <? g I K I A - et 3 g g M CA r « eła . rEP tit s B :3 v".. 8 S v S qJl 3 1/1 5 * 81 5 .£=n 3 *.\'\'\'\' E A n O li O 18 ,5 ._f N I I I 5 46 g] M \'n _\'" Z\' » >0 (11 .H ,n; j .A r7 15 > B -op\' c -I a p M r-\' \'J ZS y -O VI S II c >C l b .<jY .& CJo o 21 <1.a 11 \'> fj> ;& K Y: fc- \'. J c \'fJ\'_.151 F \'-* 92 S c ". Ar k {B e"HE -> T 1 I sf:ti m r3 S C"JI i\'\'\' . O\' K. aJ! B aj An oso r A o.a t\'eO«\n',
 '2013.93698630137\t2013.93972599569\tSĄD REJONOWY DLA WARSZAWY PRAGI-POŁUDNIE W WARSZAWIE VI WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tK. dystymię oraz zaburzenia somatyzacyjne. Na podstawie wskazanych schorzeń przyznano odwołującej lekki stopień niepełnosprawności w drodze decyzji z dnia 3 czerwca 2013 roku. Od powyższej decyzji, pismem z dnia 5 lipca 2013 roku, H. K.odwołała się za pośrednictwem WZON, który to przekazał sprawę zgodnie z właściwością do Sądu Rejonowego (decyzja WZON z dnia 3 czerwca 2013 roku akta WZON). W celu określenia schorzeń, na które cierpi odwołująca się i ustalenia ich znaczenia dla orzeczenia wobec niej danego stopnia niepełnosprawność, Sąd postanowieniem z dnia 1 sierpnia 2013 roku, dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu psychiatrii (postanowienie z dnia 1 sierpnia 2013 roku k. 9 akta sparwy). Z opinii biegłego psychiatry, sporządzonej w dniu 9 października 2013 roku, wynika iż u odwołującej się stwierdzono przewlekle występujące: obniżony nastrój z tendencją do dysforyczności, obniżoną aktywność, zaburzenia snu, lęk oraz niepokój, którym towarzyszą zaburzenia somatyzacyjne (bóle głowy, drętwienia rąk i nóg). W opinii wskazano, iż odwołująca się prezentuję postawę osoby wycofanej i zrezygnowanej. Do powyższych schorzeń dołączają się zaburzenia pamięci. Biegły psychiatra stwierdził u odwołującej się również objawy dystymii po przebytym udarze mózgu. Wskazał także, iż wykazuje ona trudności w funkcjonowaniu społecznym, co przejawia się zarówno w życiu zawodowym, jak i rodzinnym. Podsumowując swoją opinię biegły wskazał, iż odwołująca się spełnia kryteria umiarkowanego stopnia niepełnosprawności (opinia biegłego psychiatry k. 36 42 akta sprawy). Sąd oparł ustalenia stanu faktycznego na podstawie dokumentacji lekarskiej znajdującej się w aktach sądowych oraz na podstawie akt Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności, których wiarygodności żadna ze stron nie kwestionowała. Sąd ustalając stan faktyczny oparł się również na opinii biegłego sądowego lekarza specjalisty w zakresie psychiatrii. W ocenie Sądu opinia biegłego jest wnikliwa, rzetelna, a dodatkowo została wydana po przeprowadzeniu badania odwołującej się i po wszechstronnej analizie zgromadzonej dokumentacji lekarskiej. Brak jest jednocześnie jakichkolwiek podstaw, by opinii tej odmówić mocy dowodowej. Sąd zważył, co następuje: Kwestie dotyczące prawidłowego ustalenia stopnia niepełnosprawności, co jest przedmiotem niniejszego postępowania, są uregulowane w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (tekst jednolity Dz. U. z 2011 roku, Nr 127, poz. 721, ze zm.). Zgodnie z art. 3 ust. 1 tej ustawy ustala się trzy stopnie niepełnosprawności, które stosuje się do realizacji celów określonych ustawą. Są to stopnie niepełnosprawności: znaczny, umiarkowany oraz lekki. Z kolei na podstawie regulacji art. 6 ust. 1 tej ustawy organami właściwymi do orzekania o niepełnosprawności są powiatowe zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności, stanowiące pierwszą instancję, oraz zespoły wojewódzkie jako druga instancja. W przedmiotowej sprawie odwołująca się zaskarżyła decyzję WZON, gdyż uważa, że powinien jej zostać przyznany umiarkowany stopień niepełnosprawności, zamiast orzeczonego stopnia lekkiego. Rozróżnienie pomiędzy owymi stopniami niepełnosprawności jest zawarte w art. 4 ust. 2 i 3 wspomnianej na początku rozważań ustawy. Zgodnie z art. 4 ust. 2 do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych. Z kolei\n',
 '2013.15890410959\t2013.16164380391\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\telektrodę piezoelektryczną połączoną przez dwie elektrody igłowe z podłożem piezoelektrycznym w zamkniętej obudowie oraz przez element czasowo-pamięciowy i deszyfrator z wyświetlaczem cyfrowym tętna, a ponad to przez impulsator z układem impulsowym w mikronadajniku fal elektromagnetycznych. Znane jest również autonomiczne urządzenie zarządzające zdalnie drukarkami, kopiarkami oraz faksami za pomocą usługi SMS w sieci GSM. Składa się ono z trzech głównych modułów: terminala SMS, karty kontrolującej i obudowy. Funkcją terminala SMS jest odbieranie i wysyłanie krótkich wiadomości. Można tego dokonać za pomocą konwencjonalnych zestawów komórkowych z dodanym specjalnym oprogramowaniem kontrolnym, lub za pomocą modemów GSM, GSM drugiej generacji lub UMTS, które już posiadają takie oprogramowanie. Każdemu terminalowi przyporządkowany jest numer telefoniczny, który identyfikuje drukarkę. Karta kontrolująca pozwala kontrolować terminal SMS i jednostkę zdalną bez potrzeby komputera. Składa się ona z jednostki przetwarzającej i zbioru peryferyjnych obwodów, które definiują następujące funkcje systemu: 1) szeregowe połączenie terminalu SMS przez UART, 2) połączenie z jednostką zdalną za pomocą chipa rozszerzenia portu takiego jak zintegrowany 8255. 3) przechowywanie programu danych w pamięci lokalnej, 4) zarządzanie ochroną przed błędami i zasilaniem systemu. Celem niniejszego wynalazku jest opracowanie takiego urządzenia, które powoduje, iż w przypadku zagrożenia zdrowia człowieka, następuje automatyczne unieruchomienie pojazdu, kierowanego przez niego z wcześniejszym powiadomieniem wyznaczonej osoby. Istota urządzenia do monitorowania stanu zagrożenia zdrowia osoby kierującej pojazdem, według wynalazku posiadającego czujnik tętna połączony poprzez wzmacniacz sygnału mikroprocesorem zawierającym pomocnicze urządzenie peryferyjne polega na tym, że posiada czujnik fotoelektryczny złożony z diody nadawczej LED oraz fotodiody. Jest on wraz z potencjometrem ustalającym czułość układu, poprzez układ scalony wzmacniający sygnał i dostosowujący poziom napięcia sygnału dla mikrokontrolera połączony z mikrokomputerem. Do mikrokontrolera podłączona jest klawiatura sterująca przyciskami, wyświetlacz ciekłokrystaliczny oraz przycisk RESET. Mikrokontroler podłączony jest do pomocniczego telefonu komórkowego. Jest on również połączony z przekaźnikiem rozłączającym układ sterowania pompą wtryskową pojazdu. Całe urządzenie zasilane jest stabilizowanym napięciem pozyskiwanym z instalacji elektrycznej pojazdu. Czujnik fotoelektryczny umieszczony jest korzystnie na uchu użytkownika, jako klips. Urządzenie do monitorowania stanu zagrożenia zdrowia osoby kierującej pojazdem, według wynalazku, przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa osób kierujących pojazdami, zwłaszcza w przypadkach zasłabnięcia lub omdlenia, pośrednio także osób postronnych. Przedmiot wynalazku w przykładzie wykonania jest odtworzony na rysunku, na którym fig. 1 pokazuje schemat blokowy urządzenia, a fig. 2 schemat ideowy urządzenia do monitorowania stanu zagrożenia zdrowia osoby kierującej pojazdem. Czujnik fotoelektryczny 1 prześwietla płatek uszny i dokonuje pomiaru tętna poprzez liczbę zmian przeźroczystych płatka usznego. Impulsy świetlne zamienione na elektryczne i wzmocnione poprzez układ scalony 2 wzmacniający sygnał przesyłane są do mikrokontrolera 3 układu elektronicznego gdzie zlicza się liczbę zmian przeźroczystości płatka usznego, korzystnie w ciągu 1 minuty. Mikrokontroler 3 dokonuje analizy, czy wartość zliczona mieści się w zakresie ustalonych wcześniej z pomocą klawiatury 4 dopuszczalnych zmian tętna, to jest od zadanego minimum do maksimum. W przypadku gdy wartość pulsu (sygnału) wyświetlana na wyświetlaczu LCD 5 jest poza zakresem tolerancji, to po zwłoce czasowej, przykładowo 40 sekund, mikrokontroler 3 komunikuje się, o ile ta funkcja nie została wcześniej zablokowana, z pomocniczym telefonem komórkowym 7, dzięki któremu wybierany jest numer telefonu ustalony wcześniej przez użytkownika\n',
 '1937.92328767123\t1937.92602736555\tNOWY DZIENNIK\tJBC1\tlub ucho, chyba zeby uwierzyé calkowicle sensacyjnemu oswiadczeniu genera- .... Ja. Zeligowskiego ..0 tarciach na szczytach". Nic dziwnego, u pan wicepremier Kwiatkow ski przymykal oczy. siedzqc cierpliwie na lawie ministrów w czasie dyskusji budZetowej, ze premier, który w pierwszej chwili skwapliwie wpisywal do swego notesu f\'ragmenty przemówieIi, w pewnej chwili odlozyl olówki, zalozyl rçce i zmçczonym wzrokiem spogl:}dal na salç. Nie bylo dyskusji nad preliminarzem budzetowym, ani nad expose wicepremiera. Strzçpy zagadnien, ulamki problematów, sUumionc iskry wielkiego plomienia przedostaly siç przypadkiem po przez niezdarne przemówienia lub powsciqgliwe oswiadczenia na trybunç sejmowli. NiIwgo jui nie rozweselal facecjami Budzyñ ski, banialuki jego nie wywolywaly. nawet smiechu na sali. Trochç wesolosci bylo, gdy po- sel Dudzinski uderzyl gwaltownie na wkepre- cym". Pan premier wyliczal kolejno ctjlmiltf, miera Kwiatkowskiego, przeciw$tawiaj c mu 0 które siç opiera, sejm zajql ostatnie nlÌejsce wlasny program, proponuj:}c wprowadzenie po koniunkturze gospodarczejpieni:}dza pomocniczego za przykladem Jçdrze- W tej lirycznej improwizacji nie moglo byë ja Moraczewskiego. Referent ustawy 0 uboju ry oczywiscie miejsca na wymierzanie ostrych tualnym wygrazal siç ustrojowi kapitalistycz- ciosów, na gwaltowne sprzeczanie si z koleganel1lU, wymachiwal rçk:} pod adresel1l wicepre- mi. Przyjaznie polemizowal pan premier z gemiera. Dwuglos jednak nie wypadl s.zc sli- neralem Zeligowskim, nie mniej serdecznie roz wie: przemówienia ßudzyÚskicgo i Dudzins- pocZ:}1 dyskusjç z "sympatycznym kolegq HorCkiego brzmialy jak wystçpy Dobczynskiego i manem", i nawet opowiesé 0 strajku chlopskim Bobczynskiego w "Rewizorze". nie brzmiala tak ostro i bezwzglçdnie jak w Nic dziwnego, ze seanse te w \'wolaly praw- dwóch komunikatach ur dowychdopodobl1ie zal u marszalka Sejmu, który zu- Wydawalo siç jednak, ze liryka pana prezyl duzo energii, by dzieIi Sejmu w odpowie- miera zaprawiona jest mimowolnie satyrq z Bedzi na dzie4 rZl!du wypadl jaknajlepiej. Skru- niowskiegopilo to siç, oczywiscie na posle... Sommerstei- Pan premier manifestowal, jak gdyby chçé nie, który zostal przywolany do porz:}dku. odejscia, opuszczenia patrolu. Wyrazil wiçc ra- W pewnej chwili dyskusja przestala siç to- dosé z powodu powstania Ozonu, twierdzlic, czyé nad preliminarzem budutowym, nad ex- ze jest to pocz:itek krystalizowania siç opinii pose, nad aktualn:} sytuacjq w kraju, i nowe, parlamentarnej, wyraiajqc wiarç, ze nie wydotychczas nienotowane l1lomenty staly siç wróci siç przy jakiejs przypadkowej strzelaniprzedmiotem obrad Sejmu. Wniósl je general nie lub przy jakims innym przypadkowym epizeligowski. Reaguj:}cy zwykle z miejsca zywo zodzie, ze bçdzie mial opiniç parlamentn, a c prezes Rady Ministrów, general Skladkowski, opiniç wiçkszosci w kraju. nie uderzyl w pulpit, nie przerwal zadnym 0- Mniejsza 0 to, czy opinia wiçkszos i parlaswiadczeniem lecz siedzial zasluchany i zdzi mentu jest opiniq wiçkszosci kraju. wio. y. General, ùywi ji oddal w te sposób Wiçcej zasluguje na uwagç wzmianka 0 przY czesc generalowl brom, towarzyszowl, z któ- padkowej strzelaninie, która I\'ozlegala siQ CZtrym wspólpr c?wa 18 la . sto na poprzednich sesjach sejmowych. ,Do mlmstr w ?h a SIÇ wI emarszalek Pan premier cieszyl siç z powodu krYltaliza- Mled ll1skl, chce ZjaWIC, s ç z odslecz dp cji opinii parlamentarnej, choé przebieg czwart r wa zarzut tymbardzlej, ze a wrazeme, 1% kowej dyskusji, przemówienia poslów z jednemektore zda la\n',
 "1850\t1850.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\twłók 383, Folwarków cztery, w których znajduje się Gospodarstwo wzorowe płodozmicnne przez Thaera zaprowadzone i wiernie dotąd utrzymywane. Bliższą wiadomość powziąść można u W. Mecenasa Piątkowskiego, w Warszawie pod Nrem 310 (Bynek Nowego-Miasta^mieszkającego. Pod Nrcm 1252 przy ulicy A'owy-Śioiat, jest do najęcia teraz l!IIE§5EIiANIE Kawalerskie, składające się z jednego Pokoju z Przedpokojem, w oficynie na lszem piętrze. Wiadomość a Rządcy Domu. APPABTAMENT na Im piętrze od frontu, w domu przy ulicy Leszno pod Nr 723 (dawniej Cichockiej), składający się z 2ch Salonów ozdobnych z balkonem, 6 Pokoi, Garderoby, Kuchni angielskiej, Izby dla Służących, Spiżarni, Piwnicy, Drwalni, Stajni na 4ry konie, Wozowni, oraz wszelkich wygód gospodarskich, do najęcia od Igo Października r.b. Wiadomość na miejscu u Stróża, lub u właściciela zamieszkałego w domn na Grzybowie Nr 1103, na lm piętrze. OSOBA płci żeńskiej, udając się do Buska na dokończenie kuracji, chciałaby do wspólnych kosztów znaleść dla siebie Towarzyszkę; któraby więc z udających się do tychże wód, życzyła sobie mniejszym kosztem odbyć tę podróż, zechce zostawić swój adres w Sklepie Sukiennym przy ulicy Senatorskiej w domu dawniej Rezlera, obok bramy. Prawo 50-lctniej dzierżawy FOŁWAMLIT o mil 2 od Warszawy, przy szosse, z lewej strony Wisły położonego, obszerno§ci morgów 222 (z których łąk gruntowych przeszło mor: 23) obejmującego, z propinacją, kuźnią, z zabudowaniami mieszkalnemi i gospodarskiemi, z młockarnią, sieczkarnią, oraz ze wszystkiemi inwentarzami żywemi i martwemi, jest do odstąpienia z wolnej ręki, na pozostający jeszcze przeciąg czasu lat 40tu. Bliższa wiadomość przy ulicy Piwnej Nro 112, w mieszkaniu na lszem piętrze Nrem 24tym oziiaczonem. Różne FOltTEPJAOT, są do najęcia lub do PPpM sprzedania pod Nr 617 przy ulicy Daniłowiczowskiej, jU«U| w pałacu Bibljoteką Załuskich zwanym, w korpusie w drugiej sieni, na lm piętrze, wchodząc przez drzwi SUMMA 4000 lub 8000 Złp., jest do wypożyczenia na lszy Nr hipoteki. Wiadomość dalszą powziąść można w pałacu Skwarcowa, u Stróża Kazimierza na dole. H. Warnke i T. Zakrzewski z Berlina, Krawcy Męzey wKompanji, założyli MAGAZYN UBIOROW MĘZKICH pod Nr 430 przy ulicy Krakoi-Przedm:, na 2m piętrze, i przyjmują wszelkie obstalunki na czas oznaczoay, po cenach bardzo przystępnych od dnia 8 Lipca r. b. Do sprzedania z wolnej ręki DOBIIA POPIELUŻYN z dwóch Folwarków, z stosownemi zabudowaniami dworskiemi składające się, w Powiecie i Gubernji Płockiej, nad rzeką Wkrą położone, od miasla Zakroczymia pół lory mili, a od Nowego-Miasta milę 1 odległe, rozległości włók 140} zaś lasu włók przeszło 300 mające; gdzie dochód czysty z czynszów, młyna i tarlaka, oraz propinacji z sześciu Karczem, i t. d ., wynosi rocznie około złotych pols: 11,000; oprócz tego wysiewu jest przeszło korcy 200, i robocizna dostateczna; obciążone są pożyczkami Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w ilości Złp. 66,000, i Skarbovą Złp. 30,000, z amortyzacją. Cena włóki złp. 1,700. Bliższa wiadomość u W. Elzanowskirgo przy ulicy Nalewki Nro 2255 mieszkającego. SUMMA Zł. 15,000, jest do ulokowania na 1szy Nr hipoteki Domu murowanego w Warszawie. Wiadomość przy ulicy Mazowieckiej pod Nr 1351, na dole w oficynie po lewej stronic. G. B. NB. Z powodu szczupłego miejsca, sprzedawać się będzie || jeszcze tylko przez dni\n",
 '1912\t1912.99999996838\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tsię z północno-wschodnim. Sfera zwolenników polityki hr. Aehrenthaia jest odmiennego zdania: ona chce przymierza z Włochami dla zneutralizowania ich w razie ewentualnego konfliktu z sąsiadem północno wschodnim. Ta sfera i ta polityka zdaje się obcenie w Austryi zwyciężać, dowodem tego wyraźne życzenie cesarza Franciszka Józefa, by hr. Aehrenthal na zajmowanein stanowisku pozostał. Sędziwy cesarz nie chce ryzykownych powikłań, wypływających z ryzykownych zmian-i dlatego bez wzg\'ędu na chorobę swego ministra, nie chce się go pozbyć. Żeby nadto zaznaczyć niezmienność kierunku polityki państwa, z trójprzymierza wypływającej i na trójprzymierzu opartej, cesarz Franciszek Józef uie chce mianować nawet zastępcy chorego ministra. Ale czy wobec istniejących prądów antywłoskich w Austryi da się w niej utrzymać stale dotychczasowy kierunek polityki?... Cesarz jest człowiekiem %irdzo sterym i już coraz więcej niedomagającym, rodzi się też ciągle pytanie: co nastąpi po jego śmierci. Nie chodzi tu o osobę ministra, lecz o ten kierunek polityki, który ów minister reprezentuje. Obecnie świat notuje jeno pozytywnie dwa fakty: realną chorobę br. Aehrenthaia i realną chorobę prowadzonej praes/eii polityki. A. IIi***mk. GROMNICA. Otulone bielą chaty, Nizkie okna mdławo świecą... . . Po kobiercu w śnieżne kwiaty Marya przechodzi z Gromnicą. Ścieżka dla Niej brylantowa Mknie nad polem i rozstajem; Z Gromnicą idzie Królowa Nad swym biednym, smutnym krajem. Tam—gdzie czarne wstają myśli, Tam-gdzie wilcze oczy świecą, Krzyż—za Krzyżem—cicho kreśli Niebios Królowa Gromnicą... Tam-gdzie mróz rozpaczy ściska, Śnieżyca zwątpień przywala, Nadziei złote ogniska Marya Gromnicą zapala... Uoiekają wilków stada, Sów puszczyków milkną wrzaski, Gdzie przemknie Gromnica blada Maryi Panny Polnej Łaski!... Wraże Zła ucichną głosy, Nietoperze w cień odlecą I*** ******* Ponad Ziemią—tam—w Niebiosy Marya powraca z Gromnicą Boéymir. OWtl. (Korespondencya własna.) Kijów, jak oblubienica do ślubu stroi się do kontrakiów i karnawału, wszystkie okna wystawowe świecą błyskotkami balowych tualet. Zabawy się już rozpoczęły: Był bal w „Ogniwie", choinka dla dzieci tamże, bal „równouprawnionych" Polek, bal maskowy. Spieszą się, bo karnawał krótki. Na rauty wielkopostne pracowicie szuka sali prezesowa Koła Kobiet, pani Gabryela Knolowa, sala taka musi co najmniej 600 osób pomieścić, a „Ogniwo" ma sobie wymówione kontrakty, i w tej porze nie otwiera podwoi dla Koła. Słowem, pomimo ogólnej biedy, bankructw i srogiej zimy, ludziska zabawiają się, jak mogą, a nawet, jak nie mogą, bo życie nad stan strasznie tu wyciągnięte! Z koncertów na największą uwagę zasługują dwa wystąpienia Kochańskiej, piękny i silny jeszcze głos jej zachwycał po dawnemu aryą z „Halki", a pełna sala i gorące oklaski dowiodły najwymowniej jakie w tym głosie czary. Plaga lekceważenia rodziny jest w Kijowie nad wszelki wyraz groźną. Od obcych przychodzi moda pożj oia bez ślubu, a do jakiego stopnia zepsucie się tu toleruje, dowodzą niesmaczne odczyty „równouprawnionych". Co prawda, korporacya ta nie cieszy się 3zacunkiom ogółu, a olbrzymie afisze arszynowymi drukami, głoszące odczyt o prostytucyi były wprost zdzierane z oburzeniem. Uczciwość arteli kijowskiej ma także cechy osobliwe. Widzieliśmy j ik posłaniec, któremu dano sto kilkadziesiąt rubli i kwit lombardowy, do wykupienia zastawu, powrócił pijany, oddał kwit i pieniądze z których nśin rubli zabrakło, bo je przepił. Dlaczego tylko ośm, nie wszystko? Posłaniec wyrozumował, iż\n',
 '1925.41095890411\t1925.41369859843\tILUSTROWANY WIELKOPOLANIN\tWBC\tw Lbcerpoolu obszerne przemówienie, w którem między ir.nemi poruszył kwestję wielkich możliwości, opierających się na polu stosunków gospodarczych pol sko-angielskich. Mówca podkreślił naturalną niechęć Polaków do Niemiec i dające się obok odczuć dążenia Polski do nawiązania ścjlcj\' szych stosunków z W. Brytanią. Whitley wskazuje następnie na gorączkowe wysiłki Niemiec w celu zdyskredytowania stanu gospodarczego Polski. Mówca nazywa wysiłki te bardzo przejrzystemu Zdaniem jego zmierzają one do zniechęcenia zagranicy do większego zainteresowania się Polską lub udzielenia jej pomocy w zakresie rozwoju gospodarezgo, aby tym sposobm Niemcy mogły zapewnić sobie całkowicie, nietylko zbyt dla swej produkcji na rynkach polskich, lecz również, aby mogły one, zdobywszy rynki polskie, stworzyć tam podstawę do przeniknięcia do Rosji. Rokowania polsko-niemieckie w Wiedniu. Odbywające cię v. Wiedniu od dnia 6 maja rokowania polsko-niemieckie w sprawie llregulowania -ibezpieczen społecznych na G. Sląsku, zostały Mkońcjone dnia 19 maja podpisaniem przez obu pełnomocników protokułu, stwierdzającego, że nie osiągnięto ostrtecznego uzgodnienia opinii obu stron. Pełnomocnicy przedłożą swoim i zadom projekt konwencji, zawierający 39 artykułów uzgodnionych, oraz 9, co do których opinia pozostała rozbieżna. Dalsze rokowania odbędą się dopiero po zajęciu odpowiednie\'.:\' >ta a w tych spornych sprawach przez oba rządy. Z ramienia rządki polskiego rokowania w Wiedt iu prowadi.il konsul generał ny w Byiomiu, p. Aleksander Szczepański, ze strony niemieckiej zaś poseł dr. Pawel Eckhart. Zawiń rl orni oDie. Niniejszem komunikujemy uprzejmie Szan. Czytelnikom, że następny numer z powodu Swijt wyjdzie w środę z data na czwartek dn. 4. czerwca br. Redakcja. Kto zjedna 10 abonentów na nasze pIsm«, ten otrzyma "Wielkopolanina" na 1 miesiąc bezpłatnie. Kalpnfia 11 vk Niedziela, dn. 31 5. Ziel. S)¥. Poniedziałek, dn. 1. 6. Ziel. Sw., Swiętopełka. Wtorek, duo 2. 6. Marcelego. Sroda, dn. 3. 6. Erazma. MaJja Czeska Mączyńska, Dziwaczne przygody Imei Pana Jura BendońskieAo. Ody naprężenie chwil osfeb&S BJteeło, czulą piekący ból uderzeń, klórt Jt3 piersi roz* darły do krwi. I feraz nagle, gdy bezpośrednie niebezpieczeństwo minęło, zamarli w niej energia, wyczerpana krzykiem, ki »lwami, biciem, prz\\\\\\\\ waiła do płotu, skromna I dcha, żebrano pokorna, ona. co przed godziną oylaby s«c może porwała na saireAo starostę. Zbudził ją z tego bezwładu ochryplv krzvk*. lo oloczony gronem swoich ludzi, wtargnął pan starosta na proboszczowski podwórzec. Olbrzymi lo był człek o krótkiej szyi, włosach szpakowatych, jak szczotka do góry stojących, wyłupiastych oczach i ustach zaciętych silną linja woli a może jeno bezgranicznego uporu. Bodal cię krew zalała! Życzyła mu w głęb! duszy cvyanaka, idąc za nim ponuremi. mściwemi oczyma, które zabijały a raczej chciały zabić spojrzeniem. Przykucnęła za płotem i riaylc smukłe jej palce podniosły ostry kamień, oplotły się wokół niego kurczowo i dzierżyły w pogotowiu... A pa:« starosta Padkowiński z bykowcem w jednej a szablą w drugiej ręce, wpadł na podwórze rycząc, jak wól zraniony. Odzie ten pies przeklęty, na bigos rozsiekam, pardonu nie dając. Przybl.da jakowyśdworzanin, wycierach pańskicn przedpokojów, WIELKOPOLANIN ILUSTROWANY KRONIKA. Koncerty w Ogrodzie Zoologicznym. Koncerty środowe odbywają się przy malej frekwencji ze »trony publiczności, nadczem ubolewać trzeba, cdyż zasługują one rzeczywiście ni większa uwagę. Orkiestra wojskowa 58 pułku piechoty w porównaniu z\n',
 '1905\t1905.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\tkącik. - Obawa .a)etra. Uezeń laewlki (pr\'YDOIz", BOW, pal\'Q kaauzJ): lejell mi pan Dle .apłaol, majster \'II\' .OIDU mnie Iblja. To clemu nie pnyuedł um maj.ter \'... Maleter 11f,! boi, proSIQ pana, bo Jak OD ale pnYDIea1e pleDIf,ld.y, to go paal maj.trowa Qluse. Na w81. . I c I e I o \'II\' a: .0, wstaw\'l pr6łDllku I II I e I e I: OJ, oj I kleę jestem Imorelo- -WUly I M a III I j o W a: Ady!!," la&raMial\' Jakił, pne. liiI, .00 IIhrapał. jak labl" M a l! I e k: .0, tak, spałem... Ale mi si, 1I.lło, lem pnel ten czai dwa sąrt draewporąbał. .- NIeprawdal zawołał Jeden le rozprawiam, jak ksill,ik.\' W I.tocle\' odpowled.lała dama t1lko II Q każ pan oprawl6 w C!leIQc" Ikórk,. M i: Alei te jajka, jlkle mi dała\', nie I, a\'iwleil. 2 o n a: Prlepralaam. I!O d()plero Iłui,ca prayniolła je ze skladu I ---------------- Polityka. Polityka wśród Jeńców. RosyJsoy lelloy rozdzielili się na dwa 8troDnlotwa: rewolaoyJne i 10Jal. ne. Przyszlo ml dllY niemi k.llrakrotaje do krwawyoh bójek, w kt6ryoh wielu poleglo lub OdDlos_o rany. Zwilrzchność Japonii nad Kor.,. Japo6osyoy obeonie ngorniaJą korly\'ol Iwyoi\'lklllJ wojny. Cesarlohli ski konoesJe przyznane w Handłuryl Rosyl, Dadał teral Japonii. S"leio do rowadził markiz Ho, slynny dyplomalia Jap06skf, "pałaou oesarll koredsklego w Sóul do akła da Japonii I :l:orel\\\\\\\\, stawiaJlłoego Koreę pod rl_dy Japońskie. Rzeolony układ lawlera dwa waine wBrunkl: Japonia zalatwla wBzel. kle in\'eresa zagranIalne Korei dopóty, dop6kl kraj nie z:Jata na Inaoleniu, by sam mógl Je załatwia6. Po dragle larz_d wewn \'rzny państwa koreai- Ikiego stawion" będzie pod doz6r Japońskiego Jenerał gubernatora, kli6ry dzlata" b dlie wIdie wBku6wek oeBarza koreBiskiego. Cesarliltwo koreańskie z.tem iS\'lIie6 beadzie nedal, 190z klerowa6 I rz,dli6 niem będ rleozywlAole JapoltolYoy. OlłatJiB JiadDloid i telolluJ I Hendrik Witllol, s_ynny i nBJI,arlzy wódz Holientotów, walol,oyoh przeelw Niemoom w Afryoe, zmllrł wIlkutek rany. kt6rlJ alegl prze, postrzeł w podndlle. Prled II1mleroi, rd.1 dow6dztwo swemu synowi Samuelowi bakowi. Zmarły Morzyn mial w Bwym kraJa wielki wplyw, to tei Jego \'mierol. sbUia się pewnie konieo nlepowodze6 niemieokloh w kolonii afrykańskieJ. Z p.tersburg.. Robotnioy wraoaJ do p!\'ao". W kilku ulloaoh przysdo do krwawyoh IiIter6 pom) dzy robolinikami d_łlłoyml do praoy B liymi, ks6rsy upierali si, przy bezroboolu. Gazety wyohodz Nakładoy oglosm protelt prleoiwko bezroboolu w drukarnlaah GSlety, wed\'ug rleolonego protestu. ZyskBWSIY 1\'0111016 słowa, wspierał" raoh wolno. Aoiowy, to liet nierozumem wielkim było ImuBlanle ioh do milolenia. Kamienica. Poseł na okręg wyborozy tuteJ8l1Y. 800"811sta Sah!ppel, z_o. Iyl mandat. Władywo8tok. Doohodl_ bUlsze BZOleg61y rokOliliU. Zabito ł08 ofloer6w i sreregowc6w, 300 obywsteli I 600 ohiAolyków. Szkodę ooenlaJ, na lOg milionów marek. Z,ł.r..... TIWarzyltWL .J Toruń. Zebranie \'IowanYltwaJ nlOodych PnemyBłowC!ów \'II\' Torunin" odbf dzle eI, w środO dnia 22-go b. II. o lodzlale j Ba uU ..Mnzeum" z następującym pon,.lkl-r;m obrad: I) Zagaj nle. II) Protokół. B) Odc.jt 4) PnyjQ- C!le C!lłonków. 61 Wolne wnlolkl b.)lIchód rOI!\'nlI!Y. O jak najllczDlejezy udział wonk6w or\'l goil!I prosi jak naJuprzejmlej ł Zan,d. .adml.ulamy larllem S.,....nuwnym OlloDkom, le bQd" rozdzieliD. Ult awy t1m,\n',
 '2013.50410958904\t2013.50684928336\tSĄD APELACYJNY W KRAKOWIE I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tskutek spłaty części pożyczki powód wstąpił w tym zakresie w prawa dotychczasowej wierzycielki M. K.. Z ostatniego zdania w/w pisemnego oświadczenia wynika, że zostało ono sporządzone w celu przedstawienia sądowi w Krakowie, w sprawie zwrotu zadłużenia pozwanych P. i M. S.. Gdyby przedmiotowe oświadczenie miało dokumentować jedynie spłatę pożyczki udzielonej pozwanym przez M. K., kierowanie go do sprawy sądowej, której stroną nie jest M. K., byłoby niezrozumiałe. Wykładnia omawianego dokumentu uwzględniająca zamiar i cel jakim kierowały się strony, wskazuje, że oświadczenie z dnia 29 marca 2011 r jest umową przelewu wierzytelności z art. 509 k.c. Podsumowując, powód wnosił o zmianę wyroku Sądu Okręgowego, w zaskarżonej części, przez zasądzenie od pozwanych solidarnie na jego rzecz kwoty 73 950 zł, z ustawowymi odsetkami od dnia wydania orzeczenia. SĄD APELACYJNY ZWAŻYŁ CO NASTĘPUJE. Apelacja jest bezzasadna. Ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, w części istotnej dla oceny roszczenia powoda o zapłatę kwoty 73 950 zł, nie są kwestionowane w apelacji. Obejmują one w istocie treść kilku dokumentów, a to, oświadczenia pożyczkodawcy z dnia 24 kwietnia 2009 r, trzech kierowanych do pozwanych wezwań o zapłatę, w tym jednego pochodzącego bezpośrednio od pożyczkodawcy M. K. oraz oświadczenia M. K. z dnia 29 marca 2011 r, gdzie w/w oświadczyła, że otrzymała od A. S. 25 500 dolarów australijskich, jako płatność za jej nowy samochód (por. dokumenty k. 213-219). W oparciu o te dokumenty Sąd Okręgowy ustalił, że pozwani zawarli z M. K. umowę pożyczki na kwotę 25 900 dolarów australijskich. Ustalił też Sąd, że w znacznej części, to jest do kwoty 25 500 dolarów australijskich, powód spłacił zadłużenie pozwanych. Ustalenia te można uznać za prawidłowe. W oparciu o nie Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, że przez sam fakt spłacenia cudzego długu płacący nie staje się wierzycielem pożyczkobiorcy. Ocena Sądu Okręgowego znajduje jednoznaczne potwierdzenie w treści art. 518 1 k.c., do którego zresztą Sąd Okręgowy nie odwołał się. Przepis ten reguluje instytucję tzw. cessio legis, czyli wstąpienia osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela. Jak wynika z jego treści osoba trzecia, która spłaca wierzyciela, nabywa spłaconą wierzytelność do wysokości dokonanej zapłaty jeśli płaci cudzy dług, za który jest odpowiedzialna osobiście albo pewnymi przedmiotami majątkowymi (art. 518 1 pkt 1 k.c.). W takiej sytuacji znajdują się poręczyciele czy też ustanawiający rzeczowe zabezpieczenie cudzego długu. Sam fakt dokonania zapłaty na rzecz wierzyciela należności dłużnika za którego osoba trzecia poręczyła, czy też w interesie którego dokonała zabezpieczenia powoduje nabycie przez tę osobę wierzytelności, względem dłużnika, który wobec pierwszego wierzyciela zostaje zwolniony. W przypadku powoda tego rodzaju cessio legis nie nastąpiło, gdyż powód nie ponosił osobistej bądź rzeczowej odpowiedzialności względem M. K. za zobowiązanie pozwanych względem niej. Kolejnym przypadkiem wstąpienia przez fakt zapłaty w miejsce wierzyciela jest sytuacja, gdy osoba trzecia spłacając wierzytelność działa za zgodą dłużnika, w celu wstąpienia w miejsce wierzyciela, z tym zastrzeżeniem, że zgoda dłużnika powinna być pod nieważnością wyrażona na piśmie (art. 518 1 pkt 3). Również i ta przesłanka nie została spełniona już to z powodu oczywistego braku zgody pozwanych. Wnosząc o zasądzenie od pozwanych kwoty 73 950 zł.\n',
 '2013.65205479452\t2013.65479448884\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\tznaczenie i spowodowało obiektywnie zrozumiałe nieprzyjęcie przez niego nowych warunków wynagradzania. Nie bez znaczenia, według Sądu odwoławczego pozostaje również okoliczność, że powód nie przyjmując zmienionych warunków wynagradzania nie miał w tym czasie żadnej oferty pracy. Co pozwala na przyjęcie, że zmiana wynagrodzenia przez zmniejszenie dodatku kilometrowego spowodowała u powoda takie pogorszenie się warunków wynagrodzenia, że powód zrezygnował z dotychczasowej pracy, szukając pracy o wyższych zarobkach. Uwzględnić również należy, że u pracodawcy, u którego powód aktualnie pracuje, wynagrodzenie powoda jest o 650 zł brutto wyższe niż pierwotne wynagrodzenie u pozwanego. Zatem zdaniem Sądu Okręgowego odmowa przyjęcia przez powoda nowych warunków pracy i płacy była w pełni usprawiedliwiona i zgodnie z art. 8 ust. 1 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy z 13 marca 2003 r. przysługuje mu odprawa pieniężna w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia, gdyż powód zatrudniony był u pozwanego od 1979 r. W skardze kasacyjnej strona pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w części dotyczącej pkt. 1, 2 i 4. Skarżąca zarzuciła naruszenie prawa materialnego, przez błędną wykładnię art. 10 ust. 1 ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. Nr 90, poz. 844 ze zm., dalej „ustawa o zwolnieniach grupowych”) i przyjęcie, że w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy zaproponowanie powodowi w wypowiedzeniu zmieniającym z 18 lutego 2011 r. nowych warunków umowy o pracę stanowiło wyłączną w rozumieniu tego przepisu przyczynę rozwiązania stosunku pracy i w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie art. 8 ust. 1 pkt 3 ww. ustawy. W zakresie podstawy naruszenia przepisów postępowania skarżąca wskazała na mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenia: (-) art. 381 i 382 oraz art. 227 w związku z art. 391 1 k.p.c., przez pominięcie przez Sąd drugiej instancji faktów i dowodów wskazanych przez pozwaną w odpowiedzi na apelację, pomimo tego że potrzeba powołania tych faktów wyniknęła dopiero po wniesieniu apelacji przez powoda; (-) art. 328 2 w związku z art. 391 1 k.p.c., przez niewyjaśnienie w uzasadnieniu wyroku przyczyn, dla których Sąd pominął wskazane w odpowiedzi na apelację fakty i dowody; (-) art. 385 i art. 386 1 k.p.c., przez uwzględnienie w części apelacji powoda, pomimo tego, że jako bezzasadna winna zostać oddalona; (-) art. 98 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c., a także 11 ust. 1 pkt 2 w związku z 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163 poz. 1349 ze zm.), przez zasądzenie na rzecz powoda 1.800 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji w sytuacji, gdy powód działał w tym postępowaniu samodzielnie nie był reprezentowany przez pełnomocnika; (-) art. 98 1 i 2 k.p.c., przez zasądzenie na rzecz powoda 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, podczas gdy w rzeczywistości powód nie poniósł kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw w takiej w kwocie. W odpowiedzi na skargę pełnomocnik powoda wniósł o jej oddalenie\n',
 '1936.53005464481\t1936.53278685362\tCZAS\tMBC\tmożliw0ść dezorienwwania pzez wyrzucenie dużych ilości zboża. Otóż nawe obliczenia każą prz ypuszcz szczać. że zapasy te będą jeszcze mniejszeco byłoby okolicznością nader mys ślną Jeszcze większą wagę dla kształtu maią Wiadom przebiegu pogód w _głównych ośrodkach produktcii zbo rszy z ostatnich a1w0 aod omości sispę —— niemoż- kraiów importerskich z tgorocznych zb rów powi re —— oni cznoś sięgnięcia do sto cków. które zmalały 11 do rozmiaró radepodobnie P speku- go Wytwarza to ze możliwości dla zwyżki cen. co s\'pekulacją usiłuje iu; dzisiaj odpo-h- wiednio wy zysk Takie jest ogólnes tło. na którem. ostatnie wah się zupełnie trudno powiedzieć, czy zwyżka ts bę dzie trwala. N Ostateczną i należ ezytrzeba dni kilka w ble stron utrudniają ob- kly ą ocen a zaznaczenie wszakże zasługnie jeszcze, ze pszenica z e n ach iko wn międzynarodowych. pociągnęła za so bą zboża ku kra rajowym tendencja zniżkowa trwa nadal. Wobec bliskieiuż użukezania się na rynkhcb nowego zboża zarówno rolnicy. jak 1111 się poaiadanego zbo- za.en.1c dlu międzynarodowego, z się na czas pewien do phm ziomu światowego. z uwzględnieniem kosztu prz wozu i „wron Żyto natmniast więcej iest uzależnione :ynod kulinari jaka ęwytwo rzy na zwier ąt "\'rzeźnych, prze edewszystktiem trzod chlewne\'. Jak datąd, ceny trzody trzymają się na wsoy \'111 iomie. Ilość trzodyo prawdopodobnie zwiększ za się u nas. dotądie ednak nie wywi era to ! ŚOWP Gl. Urząd Statystyczny3 :ppo\'daieJ— że większych e w one do 55 mili. zł.. o ileby więc zostały dość wcześnie rozprowadz lnicy zech li \'” stępuiąco (dla Koniunktura zbożowa je w «iaknaiwiększym rozmiaru wy- ża, a to w zupełnOŚci wystarczylobb; do opanowani aży orównomiernego iej rozłożeniem coli ka 8-111 panię. a o to głównie chOdzi, gdyż -ym dawcami zboża. Sytuacia kresie za kilkanai nieie dni Winna się wyiaśnić, gdy będzie inż wia no_d mo, jak ustawowy. W (1111118 kach ceny ksztaltow ysię na- 6 111 ceny sprzed tygodnia zamieszczono w nawiasach): w Chicago (za buszel tach) pszenica 105.63 105.75 47. (38. owi 34 lb. 356 (31. 37). w Rot mle pszenica 5.17.50 bil. (4. 70); w Buenos Air pszenica 10. 45 pes. (10. 05) za 100 kg. Ce eny pszenicy na późnieisze terminy przeważnie wyższe. Na rynek krain |owym pilem-„|o (za 100 kg. w złotych): _w Warszawie za icę 20.00 005 (2250 2.00 pszen żyto 13.25 w13.50 (15.00 15.25). jęczmień bro 15.75 —— 16 00; jęczm \'eń przemialOWy 1500 15. owi 1 75 —— 1600: w o 13.50 —— 1375 (14.00 14. 25); jęczmień ozimy (nowy) 14. 50 .00; owies 150 —— 15.75 (15.75 -— 16.00). ..t\'or.ool1nzn\'1sxi WENERYCZNE lPlCIOWE9-2 15-8 ”od: 9-2 ”IERACKIEGO 156011511!) wxga-.W o W ajiżbl pią instytucie kr edyto wyzyski wany będzie kredyt d 0 t epcarb. na ważniejszych I Kwestia oznaczania cen na towarach Istnieje przepis na mocy któ dkach spo 1gan1zaciam1 bran emi i z releratem artystycznym stolicy spra e opracowan1 pu ef townego i ce owego oznaczania cen na wystawach. Dyrektorzy lzb P.-ll. wystawiać będą i zaświadczenia przywozu dow iaduiemy się istnieie pro |ekt przek zania rzez minis tsra 1ze\n',
 '1885.99178082192\t1885.99452051624\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tod 14 lat z uadzwyeza.jnym skutkiem przez tysiçcy uzywany balsam brzozowy Len&,iela. Ten ulubiony kosmetyk uzdrawia w skutek szkodfiwego bielila, namiçtnoáci, lub z powodu inDych przyczyn zbrzydllt pleé, a lIawet w skutek ospy oszpeconlt twarz przywraca do zupelnej gladkoáci. Czyni zwiçdllt i ze schllt skór znown áwiezlt i gladklt i lladaje jej przyjemny koloryt, na co glównie starsze panie i panowie uwagç zwracaj Ze oprócz dr. Lengiela ba.lsa.mu brzozowego niema. lepszego i niezawodniejszego árodka na upiçkszenie i konserwowanie twarzy, stwierdzili ei, którzy takowy uzywali Cena dzbaDuszka 1 zlr. 50 ct. We Lwowie do nabycia w apt. Zygm. Ruckerapod srebrnym Orlem, w Czerniowcach n J. Goliehowskiego, apt. pod Opatrznoáci 1171 11 2-? 60 lat powodzenia sit dowodem skutecznoáci tego árodkarow, irytacji picrsiowych, reumatyzmu, zwichnien, raD, gniotkÓw pomiçdzy palcami". 1950 2--? We ws ystkicb aptekach. Hurtowna sprzedaz w Paryzu 30, ulica St. Merri. Cocal.. Sec\' komandytowe o TowarzYfiltwa amsterdamskiej rabryki Iikierów w lIIödlinl: pod Wiedniem. Dystylujemy wyborowy teD likier z roáliny koka, któ. r( j zadzi wiajltce przymioty do piero w na.jnowszym cza.si,) uZllano i od tego czasu przez wsz1stkie medyczne powagi za\\\\\\\\Jhwa.lane bywajlt. Wedlug badan umiej tnych nastçpuje po spozyciu koka nagfe wypo godzenie siç i lekkoáé umyslu, ezuje siç przybytek z apanowania. na.d soblt, czuje sj, iywotniejszym i do pracy zdolniejszym. Mozna spraWOWi\\\\\\\\J dlugotrwafe, nieustanne duehowne lub muszkulowe prafe bez naruszenia trawienÎ<L zof dka, a kazdy rodzaj osbbienia nsuwa si prz V dluzszem tejze zazywaniu. Sprzedaj we LWOWIE: F. Gross, F. W. Królikowshi, A. Mankowski, O. T. Winkler, J. WaiDY j \\\\\\\\V Tarllopolu: A. Ciazkowski, w Kolomyi: St. Rom:.nowicz, Wiktor SkrzYlíski, w S try j U: Lecbicki i Kostul\'kiewicz, w Dr 0 hob y c z u: Teofil Jablonski, w S a Illb 0 r z e: BllkietyÚski i Sp., w P r z e my á I U: Kal Jl SchabeDbeck, N aro Inaja torbowla, w K r a k 0 w i e: J. }<\'. Fischer, Antoni Hawekka, Ja.u Janiga, M. Jawornieki, w \'1!"T\'D.6_ie D1l.,u\'O\'Z"o aob..rí, _Rz..ao.....i.-;. E.G. Neugebauer, w Jar 0 s f a win: Józpf Krasicki i w znaczniejszY\':\'l bandhell korzelJllj\'ch i delikatesów cukierniach, kawiarniach mODarchii. Gdzieby llie bylo, takie PO(\'zt (przy zamówieniu 3 oryg. butelek franco opakow"nie i porto.) 1444 3-: 6 Oryg. butelka 1 zl. O ct. bos akc)\'z)\'. \'. \', / .trlArr BAtO" 1 Da KARlW A. oraz wie.IÍ.ee i 1F AlA stroiki wese rtowe, welony I starszych Pan "1\'.\' e, zepec.zkJ dl s abne, do sukJen ne", I J owe 1 wizytowe i rói a lodych i eenaeh. po eeam po UDÜ k ne zatioty ar Owanye.ti .\'3527 I- .we L! WiTOPOLNICHA Zamowlenia z prowiu. e ? plae ltIarjaeki .\' 10 Cjl zaraz usk utec . znlalD. Wazne dla cierpi3cych na gosciec reumatyzm i nerwyl PUblle...e pod..l kowa.le. Do p(Jna aptekarzct J uljusza Herbafmy we Wieclniu. DIa ogólnego pozytku dODOSZ\\\\\\\\!, ze gwaJ\'towne moj bole reumatyczne zniklll.fy zupelnie w skutek uzyeia trzech fl\'ìszek wyra.bianego przez p Da Neuroxy!iDu i czuj si byé zupelDie wyleczonym. Mog tedy ten árodek Jak naJUlOcnleJ zaleeic ka.zdemu na.\n',
 '1903.0904109589\t1903.09315065322\tPOSTĘP\tWBC\tosobie wdowy z Kroż". Kiedy po tej mowie kobiety polskie Leonowi xm ofiarowały srebrną tacę, a na niej dwie ampułki, jedne z winem, a drugą z wodą, jako symbol łez i krwi w Krożach wylanych, przyjął Ojciec św, z całą serdecznością tę ofiarę i nazajutrz polecił sobie podać do Mszy św. i rozkazał zaraz w polskim języku zgromadzonej ludności te słowa Leona xm oświad- czyc. W Rzymie dnia 8 maja 1896 r. odbywała się kapituła generalna zakonu O o. Kapucynów, t. j. wybór nowego generała. Zjechało się wtenczas 136 Ojców z całego świata, przedstawiających 52 prowincyi z przeszło 30 rozmaitych narodowości. Po odbytym wyborze zaprowadził O. generał wszy- stkich do Ojca Sw., by mu ich przedstawić, prosić o błogosławieństwo i zatwierdzenie. Przystępowali osobno z każdej prowincyi do tronu Piotra, całowali stopy namiestnika Chrystusowego. O. generał przedstawiał ich, a potem otrzymywali błogosławieństwo. Nadeszła kolej na prowincyą galicyjską. Kiedy po ucałowaniu stóp, Ojcu św. wymieniono reprezentantów galicyjskich, imiona O. Floryana i Kustosza O. Wincentego, skoro Leon xm usłyszał, że to są "Poloni", objął święty btaruszek jedną ręką jednego, a drugą drugiego, długo serdecznie ich ściskał, rozmawiał o opłakanych naszych ogólno-polskkh stosunkach, a dowiedziawszy się, że na ziemiach polskich tylko sześć klasztorów O O. Kapucynom pozostało, a resztę zagrabiono, z politowaniem i współczuciem rzekł: O biedna i nieszczęśliwa Polsko! ufajcie i módl- CIe SIę. -. Dnia 20 września 1900 roku był wielki kongres świeckich Tercyarzy całego świata. Z Polski całej przybyło do 500 osób. Na ogólną audyencyą Ojca św. powybierano z każdej narodowości po 12 osób, u nas po 4 osoby z każdego zaboru. Wśród znanych mi księży znajdowali się również prowincyał O O Kapucynów ks. Floryan, od którego ten szczegół pochodzi, i ks. Stefan Br. Mn. Z pod zaboru rosyjskiego był między innymi proboszcz z Kroż ks. Józef Grudziński i jego 60 letnia parafianka Izabella Dobkiewiczowa, wdowa po zamordowanym swym mężu w 1893 roku. Gdy Ojcu św. przedstawiono, że to mężna wdowa z Kroż, która podczas strasznych wypadków w Krożach katolików do wytlWałości zachęcała i za to nahajkami kozacy ją strasznie skatowali, Leon xm przy- i*W sprawie popierania swoich" B odbieramy następującą korespondencyą: Z miasta, w lutym. Zwracając się do artykułu "Popierajcie swoich" umieszczonego w nr. 40 "Postępu", chciałbym korespondentowi zwrócić uwagę, aby rymarki swe, karcące wady nasze narodowe w przysłości zformułować zechciał tego rodzaju, iżby nawołując do tak bardzo nam dziś pożądanej solidarności narodowej, nie szkodził przypadkiem niewinnym na sławie. W takim bowiem razie nie nawołuje, ale odwołuje od swoich. Owa kobieta, która rzekomo tak nie po chrześciańsku traktowaną została, że jej nawet na nasze staropolskie pozdrowienie nie odpowiedziano, wyspowia- do chorego jej brata młodzieńca w moim wie- słuchać by mnie chciała? Czyż by mnie zroku, którego cierpienie piersiowe wiedzie szy- I zumiała? bko do grobu, olśniony zostałem niezwykłą I Należało ci wyznać swoje życzenia pięknością Berty i pieczołowitą jej gorliwością jej matce... jaką otacza umierającego. Matka zarówno cier- Oczekiwałem... piąca, nie jest w stanie pomagać córce, któ- Na rezultach twych starań o posadę? rej podziwiam odwagę i poświęcenie, a która\n',
 '1935.43561643836\t1935.43835613267\tPROSTO Z MOSTU\tChBC\tt \'" h łd h l szałek Z y blikiewicz), teraz sp.:>- wielu, którzy y ten zamIar -ry;y ną\'. umnie, nie z ra \'0 nawe W y m i Z ag r allI cznym I lez . LO r o "- strza, Jako wyraz o u uc wa o t k t t ", k h k k l 1.- kł d k k strzegli że trudno im będzie w kowah, w czem zresz ą, Ja o zo- s rozow, uc \'are l o o icznycJ dał obrazów Z adar m o, Z e tyl k o no z publiczn ch s :a e -raJu b ,., l . Od swojem gronie zdobyć się na ofia- baczymy dalej, ynaJmmtJ Się nie w oscian, ws p omn ę . Hołd Pruski" i Joan- ca lego za kUP.le W Ykonczaną" N h ł ł I W d k r ę zbiorową, równą co do wartoś- mylił. arazte c CIa mlee sp 0- Zarząd lokalu tak by tem zda n ę d\'Arc"! Doś e P owiedzieć .że siecz te ens"ą b "" ł ci pien ężnej darowi pojedyńczę- kój, y w poCte l znoJu mog pra- miony i przerażony, że chciał zerwedług obliczeń Tarnowskiego do Na jednem z posiedzeń znalazł go człowieka, Matejki, i że dla ula cować dalej i wykończyć obraz na wać umowę i wystawę natychroku ]887-go Matejko rozdarował się i tak często tu wspominany twienia sobie zbiórki. doczepiano termin. miast zamknąć, Spostrzeżono się.. już był 36 większych i mniejszych Gorzkowski, Ten, wysłuchawsz przyjęte zobowiązanie do jego ju OBRAZ SKOŃCZONY jakie są właściwe cele artysty i swoich obrazów olejnych, A ilĘ\'ż nych uwagi co do projektu odez- bileuszu. Może niezbyt wytwor jego wystawy i że cel ten znako.. ich rozdarował jeszcze przez po- wy do narodu w tej sprawie, za- nie, niedość dyplomaty.cznie, po- Jakoż pracuje wysiłkowo i 10 micie osiągano, Ale obok niecnej zostałych mu 6 lat życia ostat- brał także głos i przemówienie wiem, nadto po kupiecku, ale osta sierpnia obraz przeniesiony już (jak zawsze) polskiej intrygi szło nich. że tylko wspomnę zadarmo swoje zakończył w t;}\'m sensie, tecznie Gorzkowski powiedział zostaje z pracowni do Sukiennic, tu o rzeczy bardziej realne, o wykonane szkice do Politechniki "że zakupno obrazu Matejki nie prawdę, gdzie go ma ostatec nie wykoń- sprawy czysto pieniężne, Salę wy Lwowskiej i. również bezintere- jest, zdaniem jego, uczczeniem ju czyć. w pracowni bowiem nic, ki h 1 h PLANY MATEJI{J najęto na ta c warun .ac, ZI;\'i sownie, do polichromji kościoła bile uszu artysty, bo gdyby to był mógł objąć okiem calości kolosal dochód za bilety wejścia przez Marjackiego! A jednak... a jed- artysta podrzędny lub małoznacz Ale Matejko był w tej chwili nego płótna: była zbyt wąska i za pierwsze 2 tygodnie miał lluleżeć Kolosalne rozmiary obrazów, nak ileż plotek na te\'mat inter.::- I ny, to wówczas takie zakupno a- daleki od całej tej ;;prawy, gdyż. szczupła, by przeprowadzić nalli\'- do wystawcy, a zaś przez drugie w jakich Matejko najchętniej się sowności Matejki napłodziła zaz-\n',
 '1926.08219178082\t1926.08493147514\tDZIENNIK LUDOWY\tJBC1\tPolsce następująco: Earupanja Obszar plantacyj buraczanych Przerób bu rasów w ton. Produkcja <..ukru w son. 19-0 21 69 313 ba 1 051864 156 100 8i.880 ha 1 012 727 160.100 19^2/23 107 673 ba 1,926 198 Ł 73 600 1923/24 J40 482 ha 2,512 160 344 800 924/i6 164347 ha 3,137 676 •_39 000 Tabelka powyższa wskazuje na szybki rozwój cukroiwhictwa polskiego pic wojnie. Z 24 kompletnie zniszczonych cukrowni iddbudbiwjano i uruchomione dotychczas 15 i to Wyłącznie kosztom właścicieliformułowano gióWnie pod kątem widzenie historji wojskolwfej. Nie umn^jsziając wi nipztem znaczenia tej nowej dla nas gałęzi wpedzy. w której arkana gen. dr. Kukieł Wtajemniczał Z jazia w pełnym polotu referacie Iwlypoiwlieazianym na plenum zaryzykujemy tezę. że chwilowy przerost .momentów wojskowych w historjografjli nowocztesnej nie jest ped1 wteględem naukowym zjawiskiem zdrowiem. Czeka wszjak naukowego opracowania hislicłjfl wielkiej emigracji i jej pełnych znaczenia d\'la teraźniejszości naszej odłamów ideologicznych. Czeka dziejopisa powstanie listopadowe, w swej treści pollityczSnej zaró|w\'no jak wi wojskowej. Warto być Itwcfee skieroiwlać ożywez|y prąd! biadań historycznych w śwież; otwiarte1 poo- Woje archi|w(ów dó niedawna na siedm spustów zamkniętych zająć się łatamf rewolucyjnewi 1846 &! i 9 sprawą polską fw! wielbię wojny krymskiej, powstaniem stycz)niQW\'em... Dobywa się z piersi Westchnienie: Gdzież następcy Askenazego. naukowi kontynuatorzy Limanowfskfegb ? W dziedzinie hiistorji nowoczesnej jleldlyną sensacją w swoim rodzaju było starcie o Taóęusza Kościuszkę. Prof. Sofclieski Wi głębokia ujętym referacie podał w-wątpliwość słuszność tez i metody prof. Adama Skałkowskiego który odmawia Kośoiuszice S zasług !w!i;ększy,ch 1 talentu i nawet zalet charakteru1. Dysklutja Ąjwa i bujna Wypadła na korzyść Naczelnika. Skromniej może niż należało spodziewać ~lę- sądząc po Wielkiej ilości znakomitej fa- N.a obszarze Polski znajduje się obecnie 75 czynnych cukrowni,; liczba ta powjięksży się w przyszłej kampanji o 1 nowo ptabudówaną cukrownię. Co do rozmiarów cukridwhji polskich istnie je wielka różnorodność. Obicik kilkunastu wlaf szKalów wielkich napotykanych tylko w pozostałej Europie oraz kilku warsztatów małych Polska posiada przeważnie cukro winie typu Średniego o rozjmiarach, przerażających także w! innych krajach buraczjanych. Największą cukrownią w Polsce jest cukrownia- Chełmża, której urządzenie techniczne pozwały na przerób 3000 ton buraków !w! ciągu 24 godztin i Chełmża jest do tej chwiiii nafw|iększ\'ą cukrownią w Europie. Polska posiada również kilkanaście dosk.cnale .urządzonych rafinery]; produkcja rafinady Wyniosła (okrągło 60 iys. lic In- Cukroiwfiuclwo polskie posiada okcło 1.500 kim. własnych kolejek i projektuje budowę dalszych okicjło 750 kim. w ciągu najbliższych trzech lat. Wartość produkcji cukru: wynosi. Uwzględniając fakt. że ceny cukru w Polsce są \\\\\\\\vyższ;e od cen rynku światowiego. przjeszłlci 200 miljonów złotych. Polska zajmuje pod względem wielkości produkcji cukru buraczanego czwarte mjiejsce. 1 Niemcy ca 1.440.000 ton. 2) Czechosłowacja ca t.314.000 ton. 3) Francja ca 745.000 ton. 4> Polska 440.000 ton. Jednak konsumeja cukru1 w Polsce jest tak niska: że znaczne zwiększenie jej w] najbliższych latach, leży w granicach możiitwtoścji. Zużycie cukru w kręju. wynosiło W kampanji 1922 23 okrągło 66 kg na rok i głicwę ludności w karnp. 1923 24 <t. koło 7kg. czyli !wporównaniu z innemu krajami n"ezmifernie.^mało niższe spożycie od Fclski wykazywały w tym czasie jedynie: Rosja (1.36\n',
 '1894.54246575342\t1894.54520544774\tGŁOS NARODU\tJBC1\tpopadla w kil- 1romiesi ezn chorob Prz sluchi wany przez s dziego sledczego, odpowiadal w6wczas rzeczowo, z prostotl\\\\\\\\ i bez korowodów. Przyznat ze od r. 1891 nalezy do sekty a ,arcbist6w, ze nap dzil:a go tam lektura anarchistyczny(;b broszur i znajomoáé z innymi towarzyszami, którycb jednak nie wymieni Dodal nadto, ie nie pl1siadaj c daru wymowy, nie bierze udzialn w posiedzeniach anarchist6w; jeduakZe przed kilkoma laty, z okazji anarcbistycznycb wybryk6w, napisal zapomnianl} pr dko monogrl\\\\\\\\fJ 0 tycb wydarzeniacb. Po takiej opiso ej wycieczce przechodzi prof. Lombroso do u wag refleksyjnycb. GwaUownie dziedzicznoscilli i lektur wstl\'zymany rozw6j jego umyslowosci, zamanifestowd si najprz6d w religijnym, a potem w politycznym fanatyzmie. Latwo zrozumieé, ie pierwsze drgania fanatyzmu, na tle wioszczyny lombardzkiej, dalekiej od wszelkich zmodernizowanych prl}d6w, musial:y przejawié si najprzód w kierunku religijnym; boé religja to gl:ówna spr zyna ducbowego zycia tamtejszych cMopów, 01110 iit6l\'ych nowozytlle, 1\'0zmaitego kalibru d inoscij przedstawiajl\\\\\\\\ si w sk6rze iscie ielaznego wilka.! W tern miejscu podnosi prof. Lombroso, ie anarchisci, Vaillant i Henry, rozpoczynali takie od reJigijnego entuzjazmu, a ten przecie jest wrogi temu, w kt6ry nast pnie popadli. W grun- Ci8 rzeczy, nie idzie w obu razach 0 nic innego, jak 0 sMonnoSé do pi zeidealizowania ideal6w i w ogóle mniej pozytywnych uczu<? Niestety, czasy zmienBy si 0 ty Ie, ze mlody cdowiek, kt6ry w innej epoce,\' b dl\\\\\\\\c czlonkiem kosciola zostalby poboznym pustelnikiem, lub gorf\\\\\\\\cym misjonarzem. dzis, siedmna8toletni zaledwie, s\\\\\\\\yka si z fanatycznymi. anarchistycznymi kusicielami. Rozczytywujl}c si w anarcbistycznycb czasopismacb, obudza w sobie czlowiekazwierz i z religijnego entuzjazmu popada w ekonomiczny fanatyzm w najskrajniejszej formie anarchizmu. Nadto uwzgl dnié nalezy nader wazny czynnik. Poloienie ch{op6w w Lombardji jest nad wyraz n dzne. Mieszkaj c w wilgotnycb norach i zywif\\\\\\\\c si polentll;, lub zgnH:emi ziemniakami, cblop tlmiera tam SmierOlI! glodow albo na pellagr St d nie trudno pojl\\\\\\\\é, ie przemiana taka w umysle nami tnego wiesniaka pol:udniowca nast"pié moze bardzo szybko. 0 utrzymanie dawnych rzymskicb niewolników troszczyl si przynajmniej ich wlaáciciel; nowoczesny lombardzki niewolnik moze tylko liczyé na same go siebie. Mimo to bunty w Lombardji, to arcyrzadkie zjawiska, jezeli zas byly kiedykolwiek, to ich przebieg byl nader lagodny. Mozr.a to sobie wyU6maczyé nadzwyczajn fizycznf\\\\\\\\ i duchowl} niemocf\\\\\\\\. W zylach chlopa lombardzkiego nie plynie po prostu taka krew gor ca, jak w zylach raczqcego si willP.m wiesniaka z Romagnji. Gdzie nie ma cbcéby odrobinki dobrobytu, tam tei nie ma reakcji. W naszym jednakie przypadku przysdo do reakcji, ponie\\\\\\\\\\\\\\\\ az rodzina Caseria cieszy si stosunkowo dobrobytem. Stf\\\\\\\\d tez jasuo wyplywa dlaczego Caserio, mimo wlasciwe o mu przy wil}zania do matki i rodzeIÍstwa, od uwaj"c mysl powrotu. vd6czy si po swiecie. scigany ponuremi widmami n dzy swoich wspóttowarzyszy. Zbrodniarze polityczni a morderca Carnota. Przez prof. Lombroso. II. Do takiego rodzaju PQlitJczn Tcb przest pc6w nalezy morderca Carnota, Santú Caserio, posiadaj cy wszelkie wlasciwosci fanatYl:znfJgo i zucbwalego politycznego zbrodniarza. Pruf. Lombroso rozpatruje nasam prz6d stosunki rodzinne 21- letniego mordercy. Pochodzion z cblopskiej 1\'0dziny ojciec jego byl podobno przy koIÍcu piekarzem. Obecuie cda rodzina sMada si z matki i 8 braci,\n',
 '1927.65205479452\t1927.65479448884\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tt...\' :(]d lub iI[;r,lI\'1el: \\\\\\\\\\\\\\\\\'r:zla m,tlżelbkie-g" JJr-<I \\\\\\\\\\\\\\\\ j(ll\'zl)n\\\\\\\\\\\\\\\\\' ;k:jp () \\\\\\\\",c :-;lani:-;łu\\\\\\\\\\\\\\\\\'u\\\\\\\\\\\\\\\\-jp I\' -:;t,.;i- Ilionym d" n llie,il;("y, ,\'):,07, ,,,ąr! (,k[\'( g;olvy Slani,]a 11\'\'-\'\'\'\', :!8 gmrlnia J n iJ. T. 21,i/27. Slefan J\\\\\\\\ndf\'.i,lwan li:,," rlzony ]\'(Iku Ji3iG w Lyścu Sl\'),!\'Ylll, żu.l- ,liic-I\'Z, polegl 1!)17 1\'o\'kll na ITllnUl-łskim fl\'iJnr\'ie. CI\'10m urlolVodnirnia śmierci 11lI,jadomil: :\';ą<l alJJo kuralora Tpodora Hawrvluka \\\\\\\\\\\\\\\\\' S[arym ł\'.Y l:U II zaginionym do \'H Jnit):;.:jf:CV. .\')[JI7. Sad r,kt-f\'Q\'oll\'\\\\\\\\" St\'lni.31 \\\\\\\\\\\\\\\\\'ÓII\', \':?R m [\'(\'a \'1\'921. UP ADŁOŚGI S. 1/27. Ed\\\\\\\\"kl, Do mająlku 1\\\\\\\\,([a1\'/.\\\\\\\\,ny :\\\\\\\\[iCI1,\'t:, }!;().\';)Jodyni II\' VroholJyezu ol\\\\\\\\\\\\\\\\\'iro]\'<{, sj\\\\\\\\: konkur;; wskulek IVHio ku w,ierzycie\'lal\' I\'anawia się komisarzr\'m kOllkurso\'\'\'I"Vrll IYllldzimiel\'za IhlniJlcz k,\\\\\\\\, nHl:zelnika Sądu j)mvialowc-go II\' Dr,iI h ob,\\\\\\\\\'C:z\'iI a zarządcą kon,klll\'sowym Dra ,lana Kohy leC\'kieg<}, adw(Jlkal w Droho!.JVl:7,U. vVierzylelno:\';ei konkursowe należy zglosjć do dn.ia lG siPI"I)nia ,10\'27 na, rr;ce KOlllisawza kOHkursow"i!o. Piel\'w.3zc Zgromadzenie wif\'rzycieJi odbędzie się dnia" września 1927 () godzinie lO przedrpoJudn,jem w Sądzie I)owiatowym IV IJrol:nbnzu w Sali XI\'. i;\' c,1Sl. Slld ohęgo\\\\\\\\\\\\\\\\\'y Odd7.ia] n\'. :::;\'\\\\\\\\l11bor, 21 hpca HJ2i, H/\'2i 1 H}. Cofnięcie W.ll io"ku pJ\'zez Mu,,;e,;a Linuera o \\\\\\\\vdrożcnje postępowania: ugodO\\\\\\\\ve!1;o przyjmuje się do wiadomości Są(Ju i zaslanawia, si to postępowanie, równocześnie \'zwalnia się Iz;\'aeJa IVinda od pelnienia ubowiqz,ków zarządcy ugorlnwe-go. 54-86, Sąd okręgowy Oddzial IV. TaT,nów, !) Jipca 1927. Sa, 22!2n/HO. Po\';lępowanie ugodo,we do mająlku St;Jnislawa i Marji BaCZYI1Skd\\\\\\\\ IV Zag61\'zu zasta,nowiono. Ó520, Sąd okręgowy Oddzial JV. Sanok, 11 marca :I 92i. Sa. 0/27 j{)5.Postępowa lie ugodowe do majątku Nachmana Reiąchera, kupca w Sanoku, za:stanawia się wskutek e\'ofmęoia .wniosk.1.1 g:()do g;O\'.. ,.. ,_", p.Q21., Sąd okręgowy Oddzial IV. Sanok, 18 Jipca 1927. 3 1 i l LICYTACJE. E. XVI. ;j:!42! n/lO. Edykt Jinl.l.cyjuy. Na wniosek Banku lwiilzku SpóJf\'k L Irobkowl\'l\'11 I\\\\\\\\\'e L\\\\\\\\Yu\\\\\\\\\\\\\\\\\'ie u..lbQdzif\' siG :!3 \\\\\\\\\\\\\\\\Ti:eŚlJi l godz. lO ranu II\' sali XVI. ;la. n- ::Ia(Jzie Z\'ll-wiel\'llzolJ yc]: warunków Ji \'yt;leia. Jla.3tępująe)\'eh l\'eaJnu cj: !;sięga gruntuw:\\\\\\\\l u\'m, lll. L\\\\\\\\\\\\\\\\\'OII\'n I\\\\\\\\\'hl. ;Ji;f.7 dz, J. pl11o\\\\\\\\\\\\\\\\\'a re- lnuśr\'i ,Ialluwiąca grunt prlY ul. Kn1C\'eZa. tuż za l\'(\'all1ośei,L 1. li 1\'.1, 2\'2 plwj.mlljątej .I 01 :-;ążni k\\\\\\\\\\\\\\\\\'adl\'atowych, \\\\\\\\\\\\\\\\"artosci ,;z<1.cunk, wrllZ z ]J:\'z\\\\\\\\,nall\'ż :1t\'ś",j:lmi t.1..:"H.J2.tjU z1. \\\\\\\\\'a."!niżsi:a f.lferta 71-J(j.:Zb %1. Uo realn,, (\'j \\\\\\\\\\\\\\\\\'!d, ;)1ii-7 I. ],:--:, :.£ \', nl. li1. L\\\\\\\\\\\\\\\\"ov,-a 1l 1 ic\'żą j a:,tf:\'pujncC\' przy ;Ji.II..> n(Jści: dl\'i (\'\\\\\\\\\\\\\\\\"il Ij.:\':(\'i;l::-:\\\\\\\\(\'. :-)1. _,;lk(j\\\\\\\\\\\\\\\\"(\' j ()\\\\\\\\\\\\\\\\\',I( q"...e t)sznc ,-,\\\\\\\\\\\\\\\\\'all(1 JL\\\\\\\\. :?(};-) /1. P(I!)ij(.j Il t.jniż\')z{ j (:krly ;:,:pl\'I.,\'daż Iril\' j)i.i t;1pi. 1-1J7. :-\',!..1 Jhl\\\\\\\\\\\\\\\\\';:II"I\'.\'\\\\\\\\\' :-C. I. Ud\'lz;:11 \\\\\\\\i\'l. \'1,1\\\\\\\\\'l\'II", :!iI :\'Zl\'),\\\\\\\\I\'C\'1 HJ27, I\' l:itJ-{, :!!i, 1)li a :i:: !J:-::l"j).ld,l HJ: 7 ddz\'illiJ D.BII l\'atl\'l (ld1.){:dziv :j; \\\\\\\\\\\\\\\\ illu\'j:-izynl S",]zi<\' Ij"I\'lill\'.ia I f (\'z,:;,\'i i",,\'III(I, l\'j III"h 1"8 gn1lll L:f 1 ,...,!.::q. l{C\'i"rJil !" li: \'1(\'l\'t\\\\\\\\:iJ;li1. j(\';-;t ni.! U! I zl. ,it) \', \\\\\\\\;,ji1i;i, Z;1 (Ir \'ri.;l \\\\\\\\\\\\\\\\\'y- \'tJ(I::;i .1-07 /.1. -;:!. ,!Er. IJ(\'iit\'/:vj lp.! C\'1\'!lY :SP:\'L:r duż .nie d()idi:j(. dll :-:kutkl1. \\\\\\\\Y;q\'unkj ;.i \'y,:\'" LClcyjlle l ,;11111,;\' dl,kIlJJl( n[i\\\\\\\\ 11l1!1(J\'.":/.:_!l\'l\' ::i,ę dl) {pi pr:\'l\\\\\\\\\\\\\\\\\'Y rJl\'i:(\'.i!\'I.(-\'f In\\\\\\\\J; !1<l \\\\\\\\\\\\\\\\- Ll1 t p J.... Z\\\\\\\\.lJl (1dzil\' hiuI\'I\' r. . ;).{ a. ;( d }HI\\\\\\\\\\\\\\\\\'I;IlI)\\\\\\\\\\\\\\\\\' O(ldl. i.ll UL lhlllan\'-"I\', 1:\', lijl"\',l ID:?7, E,\' ;)IO..... 7, ."ir<it1i.I. /.(dj!.I\\\\\\\\\\\\\\\\.i:lz ln 1 .I: I a:i,I\'I.\n',
 '1835\t1835.99999996829\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tkupony w terminie pilawem oznaczonym, między 22 Czerwca a 10 Lipca r. b., przyjmować będzie od dnia 1 do dnia 18 Czerwca r. b. codziennie, jwięta wyjąwszy, od godziny 9tej rano do godziny 1 z południa, w miejscu posiedzeń swych, też kupony dla wczesnego onych sprawdzenia, za rewersem z księgi sznurowej wycinać się mającym. Posiadacze takowych rewersów za zgłoszeniem się od dnia 22 Czerwca r. b. należności przypadające wypłacone mieć będą. Warszawie d. Maja-1835 r. Członek Rady Stanu Prezes. N- D- 5121 Morawski. (2 raz) Pisarz Dyrekcyi, Drewnowski. OBWIESZCZENIA SPADKOWE. — -m|m. Po zaszłej w dniu I Listopada 1833 roku Śmierci Joachima Konaszewskiego, współwłaściciela nieruchomości w Warszawie na Pradze pod Nr. 161 i 212 lit. C, położonych, otworzył się spadek. Wzywa się więc sukcessorow prawo do tego mających, aby najdalej z dniem 19 Listopada (l Grudnia) r. b w Kancellaryi hypotecznej przed podpisanym Rejentem zgłosili się, a to pod prekluzyąw Warszawie d. u /„ Maja 1835 r. Pisarz Akt. Król. Pol. i R. K. Z. W. M. Walenty Skoroehód Majewski. Przez nastąpioną w dniu 31 Lipca 1830 r érnierć Filipiny Amalii z Stentzlow, Jana Karola Suttler Małżonki, właścicielki possessyi Nr. 956, tudzież współ-właścicielki possessyi Nr. 801, jak niemniej Jana Karola Satler, współwłaściciela ostatniej possessyi w dniu 18 Marca 1835 r. zapisanemi zostały w obydwu księgach hypotecznych toczące się postępowania spadkowe, zaś do przepisania tytułu własności, termin sześciomiesięczny w Kanceliaryi hypotecznej nadzień 2 Grudnia 1835 r., o godzinie lOzrana, wyznaczonym został. Warszawa dnia >/,„ Maja 1835 r. Jan Felis Wiłski. OBWIESZCZENIA HYPOTECZNE. Sąd Pokoju Powiatu Błońskiego. Z powodu żądania regulacyi nowej hypoteki nieruchomości, jako to: 1, połowy domu drewnianego pod Nr. 9, w mieście Grodzisku stojącego, wchodząc do tego domu z frontu, z lewej strony położonej, obejmującej dwie izby i sklep, z połową placu na którym ta połowa domu stoi, podwórza i ogrodu, tudzież stajenki; 2, domu drewnianego w mieście Grodzisku pod Nr. 48 położonego, z placem na którym stoi, i będącą przy nim stajenką; 3, domu drewnianego, W .mieście Mszczonowie pod Nr. 27 w rogu rynku nowego przy ulicy Radziejewskiej położonego, dachówką pokrytego, z placem na którym dom ten stoi i wspólnem podworzem, uwiadamia interessentów, że takowa regulacya nastąpi w Sądzie tutejszym: codo nieruchomości Nr. 1, dnia V,i", co do Nr. 2, dnia "/ł0 Sierpnia; co do Nr. 3, dnia 20Sierpnia (1 Września) roku bieżącego o godzinie 9 z rano. Wzyyya ich przeto aby do takowej osobiście, lub przez pełnomocnika urzędownie i szczególnie na to umocowanego zgłosili się, żądania swe i yynioski do protokułu regulacyi podali i w dokumenta, prawa ich udowodniające zaopatrzyli się. Ostrzega ich oraz, źe niezgłaszający się w terminie powyższym, podpadną prekluzyi w art. 154 i 160 prawa o hypotekach z roku 1818 przepisaucj. Jeżeliby yyłaściciel nieruchomości wywołanej w terminie do regulacyi nie stawił się, tenże na żądanie któregokolwiek zinfteresseutów na karę 10 do 51) złp. skazanym zostanie, i podług art. 150 tegoż prawa, utraci wszelkie dobrodziejstwa prawne względem swych wierzycieli. Ogłoszenie decyzyi, jaka w skutek aktu regulacyi wydaną będzie, nastąpi: co do nieruchomości Nr. 1, dnia\n',
 '1901.15068493151\t1901.15342462582\tGŁOS NARODU\tJBC1\tPeszcie, do czego wyraznie jest czenia hh od pob eia przez podrótnyeh, a z"laszcza kontraktem zObowil\\\\\\\\zany, i przez to znifwoli przez c fheró,,) a ueczy,,;stya radc" tajnya pier, Bank rolniczy do wypowiedzeni& mi pozyrzki. ".zej kIa.y. Szlachta z8scianto"a to polscy ko. Wiedzl\\\\\\\\e, ze obecnie nie mó lbym Elozyé od zacy, zalÙelzìaH na da"nea prgraniezn z Rosj,.. raR naleznej Bankowi rolniczemu w Peszcie Aby jatl magDat, Sapilha lub Radzi"m, pewnego kwoty, liczy Bank galicyjski, ze w ten \'sposób pi nego poranku Die zabral tozateSw w pañszezydoprowad7.i do tigo, it Bank rolniczy w Peszcie zno, danG la 81laehect"o. Dzlsiejlza Izlaehta "ezowystawi Swidnik na licytácj a Bank galicyjski raj byla jeszcze pra"dziwem ehloplt"ea bialornb dzie mógl wtedy Swidnik, który mu si ùar- stiea, ai8lzkaj"eea turnyeh ch. hch po "iOlkach dzo podoba, kupié "tanio" przy licytacji. Jezeli I zdelanbeh. Nadawano ia szlaeheet"o hnrto"ail, Panowie postanowiIiscie mnie zgubié, doprowa. cal.mi wiostaai, a naz"isko dOlta"all "szysey jl\' dzié do tt\'go müzecie. Staj przeciwko W am s a. dno "edlng naz"y "Ii... by finan80wo ale silny moralnie, bo w przekona- N.z,"sko Mietfewiezó" pochodzl od imienia ,,\'aniu, ze chociaz wszystko b dzie stracone, honor Inego: Mféka, t. j. Mit\'b (" nlrzeeln blalorultiem m?j b ie 0 810ny. A opinja publiczna znajdzie jeet, to forma pieszczotli"a, nie zd pogarllli"a). JewmowaJców 1 wyda sl\\\\\\\\d. teU gdzfe na Billej Rnli istnieje otoliea4. Izlache. Jeste przeto zupelnie spok?jny! . eka "Hieklewlezi-, tJ nle aa nJe Ipra"dopodobne. Na kazdy zarzut chc odpoWladaé 1 odpowlem go, ie j8lt to kolebta rodn ]fiekil"lezó". I" tya dowodem i dokumen em. Posiadaw je w obfitosci, "ypacItu Izlacheetwo pollkie poety nJe iltlrleje,.. pocz wszy od os awlOnego kontraktu az do 08ta- Jaklegoi "yznanJa byli przodto"ie :Hletlewiezó"? iini j k rtki .tak mojej do Was, jak Waszej do JeteU ua1eki.go lub pra"CJsla"nego, to i dla tego mme plsaneJ.. ." laaego nJe. j.t on Polatiea. Zreszt" I .aal Polaoy obczl\\\\\\\\c yrazam 8P; ?,ere 1. meklam.ane ty- me zallez-.J" go do swego plemilma, leez uzyWaj,. elellle, aby Sl 8prawdzu:o mOJe optymlstycme go Lit"lnem. Nazyw.j,. go tei Litwinla I n nal przypuszczenie, ze Panowie zostalÏscie tylko przytea pnblieZDo\'é mnieaa ie Lit"a i Blalol\'Ú -.!. I adzeni w .zauf ni ", jakie poloZyli cie. w p. to to saao, co ZDany OI\'ólo 10tYlz ID4anekf, a bla. Pilzerze, Klemie 1 Hirscku,. ta s mo, Ja Ja ZOo 10rnsin-roajallÜl. 1fietlewiez, jat te&,o do"odzi naltale .z adlony:. w laufam Jakie po. ozyl m W zwilto I miejlce urodzema Jego I je&,o przodtó" polskieJ m8tytucJl, na tóreJ czel s oJI\\\\\\\\ .plerw. (gub. aIAsta), jest czystya bialol\'1lllnem. De arystokratyczne\' imlOna w kraJu. Pan S. P. nJe ehee uznaé 1fiekfewicza za chlopa. Kraków dnia .22 lutego 1901. .. Po\'llaguj"e 110 ItardytD.ea Izlacheet"ea poety, me Teodor Ray kJ, wl ciciel dóbr SWlIlmka., obe. zr.dza liO, teby jego dzjad "alócfl Inopti" i odlu CIlIe w KrakoWl8 u1. Dluga 1. 31. "a go dalej od ehlopa blaloruskiego. W tya eelu "ynajduje jakl. polati Itan bednt... Ojelee Kickiewieza b11 pl\'aienny I urz do"al, I.jauj", ,lltie Aneks :i a MI ckl eWI CZ8. Ituowfsko\n',
 '1875\t1875.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tna prowincję. 19027—4—6— Z uszanowaniem B. Cassius. Zawiadamia się nini.jzem osoby interesowane, iż plealpotencja przezemnie wydana w rokn 1858 Karolowi Nisdzwiedtińskiemu, z powodu jego śmierci została unieważnioną. Jenerał ianiukini-i 1926-9 LECZNICA DRUGA dla przychodzących chorych ulica Nalewki Nr. 7. (naprzeciwko ogrodu Krasińskich) Przyjmują w niej następujący lekarze. Od 10—11 we Wtorki, Czwartki, Soboty i Niedzielę Dr, Z. Kramsztyk. Ordynatoi kliniki ornej, przy Untwersytecie z chorobami oczu, Od 11—12 w Poniedriałki, Środy i Piątki, Dr. W. Kosmowski. Lekarz asystent w szpitalu Ś. Ducha. Chor. wewnetrznemi, (a specjalnie wieku dziecinnego). Od 11—12 we Środy i\'Soboty Dr. B Taczanowski, ordynator szpitala S. Jana Bożego, choroby uszów. Od 12—t eoMennio Dr. E. Kiink, ordynator kliniki syfiiitycanej i skórnej, przy Uniwersytecie, z chor. weneryczaemi i skómenal. Od 12—1 We Wtorki i Soboty, Dr: K. Dobrski, z chorobami krtani i gardła (laryngoskopy a) Od 2—3 codziennie Dr. S. Kondratowicz, chor. kobiet. Od 3—4 codziennie Dr. K Nuobaum z chor. wewngtranami. Od 3—4 codziennie Dr. S. Wojno. Ordynator kliniki chirurgicznej przy Uniwersjteoie, zohor. mewnętrznemi czyli cblru"gicznemi i a^bów. Od 5—6 codziennie Dr. W. Grosstern, ordynator kliniki terapeutycznej puzy Uniwersytecie, z chor. wewnątrz nem). Od 11— i i w Poniedziałki, śndy i Piątki szczepienie ospy ochronnej. Bilet wejścia 25 kop, 5-6 17093 S1- Istniejąca od roku 1872 PIERWSZA LECZNICA dla przychodzących chorych. Ulica Niecała Nr 7 (Dom Towarz. Lekars.) Przyjmują w niej następujący Lekarze. Od godz. 10 11 Mayzel W. Asystent fizyologji przy Bniwers. Codziennie, choroby wewnętrzne. Od godz. 10—11 Kramsctsk Z. Ordynator Kliniki Ocznej przy Hniwers. W Poniedziałki, Środy i Piątki. Choroby oczu. Od g. 11 —12 Bauerertz A. Choroby chirurgiczne. Przytem Ortopedja (leczenie skrzywień i ułomności ciała). Od godz. 12 —1 Kosmowski W. Lekarz Asystent w Szpil Ś. Ducha. Choroby wewnętrzne, a Bpecyjalnic wieku dziecięcego. Od godz. 12 —1 Stankiewicz Henryk. Choroby weneryczne i Skórne. Piątki wyłącznie dia przyjmowania kobiet. Oi godz. 1—2 Thleme A. b Ordynator kliniki położniczej przy Uniwers. Choroby właściwe kobietom. Od godz. 2 8 Dobrski K. Choroby wewnętrzne. Specjalnie płuc i krtani (Laryngoskopia). 0d godz. S —S Benni K. Lekarz Ord. w Szp. Dz. Jezus w Poniedziałki i Piątki. Choroby uszu. Od godz. 8 —4 Gutweia J. Ordyn. kliniki chir. Szpit. przy Uniw. Choroby chirurgiczne i zębów. Od godz. 3—4 Brzeziński J. Choroby wewnętrzne. Spe cjalnie nerwowe. Leczenie elektrycznością. Od godz. 12—1 Szczepienie ospy ochronnej. Bilet wejścia kop. 25. —9,911.— ZAKŁAD Profoiorswlfr Warszawskiego I Uniwersytetu w prowadzonych przez- siebie klinikach udzielają ohorym przychodnim pomocy lekarski*] bezpłatnie w następujące dnie i godziny: W chorobach chirurgicznych, codziennie od godziny 12 wj-i w szpitala S-go Ducha, prof. Olrsztowt. W chorobach chirurgicznych, we Środy i Piątki od gadziny 9—11, w szpitalu Dzieciątka Jezus, profesor Kasiński. W chorobach wenerycznych i skórnych niewenerycnnej natury, w Piątki od 11 do 12, oraz w aierpieniach gardła wenerycznej i nie wenerycznej natury, we Wtorki td 11—12, w szpitalu 8-go Łazarza, prof. Trautwetter. W chorebacn wewnętrznych, codziennie od godziny 11 do 12, w sspitalu S-sro Ducha, prof. Lambl. W chorobach oeznych codziennie od 12 do lz wyjątkiem Świąt i Nisdziel w Szpitalu\n',
 '1876.02732240437\t1876.03005461319\tKURJER LWOWSKI\tJBC1\tprzykazaú boskich. Pozna ich 8i kiedy zyjlle przez dlugie lata w jednej stolicy. Tych szanujmy, tych nie unikajmy, z tymi zyjmy. Lecz choéby byl najgorszy zyd, choéby nam najwi ksz kl\'zywd wyrzl\\\\\\\\dzil, my go nie przesladujmy, nie oddawajmy zle za zle, ani nawet jednego mu slowa nie mówmy, tylko unikajmy go i w niczem z nim wspólnosci nie miejmy. Strzezmy si ! (OriJdow1t.ik). Kronika. Ze Stryja donosz nam: Dzis t. j. 6. b. m. przyszla tu kolej Arck. Albrechta a mianowicie pocil\\\\\\\\g lwowski 0 3 godziny pózniej jak zwykle. Podrózujl\\\\\\\\cy do Drohobyczy, Sambora i Chyrowa wystawieni wskutek tego na zbyt niemil niespodziank albowiem po., cil\\\\\\\\g\' kolei naddniestrzanskiej odszedl, a jadl\\\\\\\\cy muszl\\\\\\\\ czekaé na nast pny pocil\\\\\\\\g, który dopiero jutro zt d odchodzi. Podróznych jest okolo 60 osób. MuszE: tu podnieM, ze przyczynl\\\\\\\\ tego spóznienia nie sl} zawieje sniezne, lecz zadlugie zatrzymywanie si w drødze po stacjach w Nawaryi, 8zczercu i Mikolajowie, gdzie poci g po 30-45 minut odpoczywal. (k) Snieg zalegajl\\\\\\\\cy ulice zaczl}l juz magistrat wywozié. 8kutkowaly snaé nasze na- I wolywania do porzlledku, gdyz wÛ to si ujpierw do \'wywozenia sniegu wlasnie z ulicy Kopernika, gdzie si nasza redakcja znajduje. Dzi kujemy za te-n dowód zyczliwosci dla pisma naszego, zwracamy jadnak uw przeamagistratu i slawetnych rajców miasta Lwowa, takZe na odlegle-jsze przedmieScia, któryoh mieszkancy brn dotychczas w ogromnym sniegu, nie mogl\\\\\\\\c dowolaé si uprz tni420ia onego. Jeszcze 0 bazarach. Po ogloszeniu artykulu w tej sprawie, otrzymalismy znoWU zaZalenie na owe bazary który dla przestrogi publicznosci niniejszem podajemy. W anonsach jednego bazaru wyozytalem, iZ 100 piór stalowych w najlepszym gatunku kosztuje tylko 15 ct. B dl\\\\\\\\c biednym urzqdninem, ojcem licznej rodziny, zmuszony zatem wydatki moje na jak\' najmnieJszlIe stop op dzaé udalem f:!i do nbazaru" a .racze) "Schwindelhõlli", gdzie za powyzej podanl\\\\\\\\ cen dostalem istotnie paozkQ ze 100ma piórami. Przyszedlszy jednak do urz du, próbuj jedno pióro za drngiem i 0 dziwo! mi dzy 100ma znalazlem d dwa pióra zaledwie do 1iZytku zdolne,98 zú wyrzucié musialem. Kosztowalo mi zatem 1 pióro po 7 1 1 \'centa, co kaZdy przyzna, it wcale tanio nie jest. W sklepach tutejszyoh kupców dostalbym d wa takie pióra za 1 ct.dobrze mi si jednak stalo, kiedy dalem øiQ zlapaé na lep blagierskich anonsów. Dziennin nasze, jesli w istocie 8woim czytelnikom dobrze zyczlle, nie powinn!i umieszczaé pod&wanych przez szwindlerskie firmy anonsówodpadlaby im wprawdzie pi kna moze sumka z inseratów tych, jednakowoz zdaniem mojem, dobro publiki naszej ma zawsze pierwszenstwo przed pojedynczyoh firm (szwiadlerskich) popieraniem. L. B. (Przyp. &d.) My ze swojej strony prz&stalismy umieszczaé ogloszenia bazarów \\\\\\\\ViedeIÍskich od ozasu, jak nas pierwsze zaz..lenie doszlo). t Joanna de Jorkaseh- Koch urodzona Kulczycka malZonka dyrektora krajowej dyrekcyi skarbu, przeniosla si 9. b. m. w 50. roku zycia do wiecznosci. Obrz d pogrzebowy odb dzie si dzis 11. z ulicy Glinianskiej 1. 6 0 godz. 4 z poludnia. Kronlka Ii.rakoW8ka. a) Na dochód stowarzyszenia nauczycielek w Krakowie mial si odþyé w pi tek dnia 7. stycznia koncert amatorski zostal jednak dla nieznanych nam przyczyn odroczony na czas niewiadomyß\' Dotychczas\n',
 '1925.40821917808\t1925.4109588724\tKURJER LWOWSKI\tJBC1\t\'przesyh" poc ztOW\'l alaai!jCZD..e 5 zl.. kwart. U zl. CENA NUMERU 15 gr. .. .woreaeb kolejowycb 1\'7 Kr- Redakeja: ul. Ossolitískich I. J5. Administracla: ul. Cbor1:jzczyzny I. 26. Telef.: Redakcja 32-19, red. noena 29-19, administr. 19. -:- Konto czekowe P. K. O. 140.561. CENT DBtDSZEí: Za wier"" miIimetrDwJ" Zwyczajny za teUtem 1i gr. Nadeslane i oekroIOfda 86 gf\' Na pierwszej toIumDie 60 gr. przed hOUlt" i w ruhry.. .Repertuar 50 gr. Po m- IDee i tomuniiatach 42 gr. Dzial etonomicmy 50 gr. Drohne oglo.....nia za kaZd, wyraz 6 gr. Kupno i s{lrw\' dai 8 sr. Ilatrymon.alb. 12 gr. Poszaiaj\'lcy prooy gr. Na tolumnio tetetowej paSt I iinsoraty po 42 gr. W pnewodttiku informaeyjno-rekIamowym po .15 gr. (najmniejee 1 d. 50 gr.). OgI08zon.. lamiejsC\'owe :15 0 /0 drO 8j, "I.h IIraninno 0 ;\'00/. drQhj. wychodzi codziennie 0 godziniB 6 ranD. Dzisiejszy numer zawiera Strona 2. Dymisja p. Thugutta (art. \\\\\\\\Vst PllY). Próba zJagodzenia okropnosci przysztej wOjny. Z zyc!a literackiego Rumunji. (fejleton). Strona 3. Lwõw w magistrackiej niewoli. Przeciw podwyzce taryi osobow. na kolejach. Strona 4. l.wõw Kop(iuszkiemo w:rbÍlny"h wlasciwosciach Imlzi genjalnych (fejleto n ). Strona 5. Kronika. Ze s \\\\\\\\du: Gagatek pr;ed s dem. StrcJna 6. Z catej Polski. Wakacyjne kursy uniwersyteckie. Stron" 7. Czy oczysci kto stosunki w Przemyslanskiem? WYMJANA WJ ZNJÓW POLSKO-LITEWSKICII Warszawa, 28 maja. (Tel. wl.) (0.) 26. bm. mialy Si i odbyê w Rydze rokowania przedstawicielstw: polskiego i litewskiego Czerwonego Krzyza, celem omówienia sprawy wzajemnej wYmiany wi iniów polityeznyeh. Chodzito 0 usta- Jenie, kio z wi zionyeh Polaków na Litwie i odwrotnie Litwinów w Polsce b dzie zwolniony i w jaki sposób zorganizowany b dzie ich powrót do kraju. W ostatniej chwili Litwa zawiadomila. ze Hie moze przyibyé na t\\\\\\\\;\' konfernecj pr dzcj, niz w drugiej potowie czenvca. POWST ANJE \'w ALBANJI. Belgrad, 28 maja. Z Albanji dochodz q alarmujqce wiesei 0 akeji bandp\'O\\\\\\\\VIstaÍ1czyeh. Z Wtoeh prn1byl\'y wielkie Uosci emi,grantów. ZwoJennicy ChianoJi rozpoez 1i síJné1 opozycj przeciw rZé1dowi Achmeda bej Zogu. \\\\\\\\V Tiranie zar,zqdzono powolalJliel od broÍ1 roezni\'ka 1905. (A W.) MANICURE I Dla P. T. urzc:dni ów i urz dniczek 2;1:. 1. Fry2;Jer Legjonów 5. 1647 MA TRYMONIALNE. SZYBKO i dobrze wyjsc zaml\\\\\\\\z, lub si ozenié, mozna tylko przez Korespondencyjne Biuro KOjarzenia Malzenstw Grafologa Kozaka. Warszawa, Poezta Glówna, skrzynka Nr. 488. 1622 KUPNO I SPRZEDA2. EST A" niezawodna pasta do wygubienia nagniot- ków (odcisków) na nogach, brodawek na twarzy i r kach, znana od 40 lat, wyrobu aptekarza E. SOkllskiege w KItsch. Do nabycia w aptekach i droguerjach. 1372 PORTEPIAN krótki, krzyzowy, sRrzedam tanio za gotówkc:, Kopernika 26. parter 0 icyny. Skleniarski. 1709 TRA W A. ogrodowa na paru niorgach, do sprzedania, Lwów ul. Stryjska I. 2. 1712 SYPIALNIE, jadalnie, salony, pokoje mc:skie, sofy patentowe do spania: poleca Leon Matwijowski, Lwów. Chor1:jzczyzny 29. 1727 SPRZEDAM realnosé \\\\\\\\v Winnikach dom 0 5 pokojach, kuchni, sad. Wiadomosé Lwów Lazarza 5. p. Plocka. 1717 POSADY I PRACE. Biuro NiemczynowskieJ Lw6w pile Aksdem:cki 3 .. Telefon 1361 poleca francuski z muzyki\\\\\\\\, sUy nauczycielskie, freblanki, piel gniarki niemowl1:jt, zarzl\\\\\\\\dezynie, klucznice, panny\n',
 '1909.78904109589\t1909.79178079021\tWIADOMOŚCI MARYAWICKIE\tBCUL\tprzez was reprezentowany, takjak my splunelismy. „Dziękujemy Bogu, że nam dał poznać wasza, wartosć moralna, wy „słudzy Hoga," wy „duszwsterze." Rzuciliśmy was i cuchnący grzechami waszymi kościół rzymski i choćby kiedys bez księdza umierać przyszlo, żałować tego nie będziemy ido was nie wrócimy, bo niepodobna uwierzyć, ażeby przez usta takich kreatur moglo przejść przebaczenie Boże; niepodobna uwierzyć. ażeby modły zanoszoue przez takiego arcybluzniercę mogły trafić do Boga. „Iłrudni wy i podli!" iej uprawy?) ! Przejście do płask Nie będziemy sięrozwodzili nad korzyściami płaskiej uprawy, przekonali się o nich ludzie dostatecznie. Wszędzie, gdzie gospodarz o postępie przymyśliwa, zagony znikaja; mamy dzisjuz cale wsie, w których płaska uprawe Ale niedosć zagony jeszcze up\'awo wykonać tak, by powierzchnia pola była mozliwie równa, bez zadnych zaklęśnieć, ani zagłębień, w których się woda zbie\'a, a pod nią zboża jaki okopowe gniją. Najważniejsza czynnością jest dobre podoranie pola poprzednio w zagony \'z\'oranego. Należy więc rozpędzić brózdy i rozorane skiby znów naorać, utworzy sie w ten sposób mały zagon, który zagłębienie dawnej bruzdy zarówna. Dalsza orka powinna być mozliwie płytki, co jest rzeczą dla zrównania grzbietów zagonów nadzwyczaj wazna,. Jeżeli po kilkakrotnem przejściu brona wpoprzek i na ukos rola się nie wy- skasować, trzeba WIADOMOŚCI MARYAWIGKIE. spotykamyw równa dostatecznie, należy raz lub dwa \'azy przejść sprezynówka lub drapaczem, a potem brona. Najlepiej się rola wyrównywa głęboka, orka. To też najwłaściwszem jest przejście na plaska, uprawę pod okopowe, po których orka pod jarzyne juz zwykle zupełnie jest wyrównana. Jest to ważne i z tego względu, że jeśli się pewne za- głębienia po starych brózdach w pierwszym roku zostają, to mniejszą one szkode robia, w okopowych ijarzynach, niż w oziminach, dla których woda gromadząca sie na wiosnę na zmarzniętej jeszcze roli, jest poprostu zabójcza, zarówno kiedy długo stoi, jak i kiedy przymrozki ja, zetną, tworząc skorupę lodowąktóre. nam tej zimy np. tyle szkody wyrządziła. Przechodząc na płasko, uprawę, rolnik pilnie baczyć musi, aby wierzchnia, wodę odprowadzić za pomoca przegonów, z właściwymi spadkami zrobionych. Zwykle daje się przegony tylko w oziminie, a zaniedbuje się dawania ich w uprawach. A jednak są one tam nieodzownie potrzebne. Woda, stojaca na uprawach,czyni bardzo wielkie szkody, utrudnia wysychanie roli, tamuje dostęp powietrza, zachwaszczając rolę powoduje silne zachwaszczenie perzem. Pamiętajmy przeto o starannem oprzegonowaniu przed zimą wszystkich naszych pól. I-"rrnunn\'rata „Mary/mody” wynosi ro— cznic i\' ruble, półrocza/iv Z ru,/Ihr, lemur/alma 1 rubel. Adres Reda/ccm z? Arhninish\'acyi —- Lódź Franciszkańska 27. Talc/anu 12-73 Prenumeratorzy „Maryawity” otrzymują \') „I\'rzmvmloik Spo]. i Kol. llol." xa. 20. Wiadomocź Maryawz\'ckie” Imzpłaćnie. Wsch. Zach. ODMIANY KSIĘŻYCA. l\'az. KALENDARZYK. slońca slońca lo Sobota Miil\'lylllllllu i Sat. g.(\' m.!T 15.5 m. 3 wschód Zachód Dlugość Ubylo 17 Niedziela Wiktora. M. Malg. gab 111.21.) 1.5.5) m. 1 E. Księżvcu Księżyca. dnia dnia H Poniodz. luz/ms:”. It\'ll\'rl\'ny. gb m.31 g.4 m.im \' __, lt.) Wtorek Piotra z Alkan. 1.5.6 m.BZ-ł g.4 111.57 20 Sroda Ireny, Marty i l\'ziuli g. (5 111.35) g.4 111.54 20 g. 1 ul. Sw. g. 8 m. bw. g. 10m. 19 g. 11 111.45 iii—eidaktror:"Kaffe—in_asz Markiewicz Maryawita. Wydawca Ks. Jan Kowniakl,\n',
 '2003.13424657534\t2003.13698626966\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\trodzice wyrażają wolę skorzystania lub nieskorzystania z prawa małoletniego świadka odmowy zeznań. Tymczasem jest oczywiste, że wyrażenie poglądu, iż to wyłącznie małoletniemu świadkowi przysługuje prawo odmowy zeznań określone w art. 182 1 k.p.k., czyni drugie zagadnienie prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy bezprzedmiotowym. Należało, wobec tego, drugie pytanie sformułować alternatywnie, w zależności od odpowiedzi na pierwsze pytanie, które powinno przedstawiać zagadnienie prawne, zgodnie z wymogami określonymi w art. 441 1 k.p.k., dotyczące zasadniczej wykładni art. 182 1 k.p.k., a mianowicie tego, czy prawo odmowy zeznań, określone w tym przepisie, samodzielnie przysługuje świadkowi małoletniemu. Tak właśnie ujęte zagadnienie prawne stało się, w pierwszej kolejności, przedmiotem rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy. W sprawie Sądu Okręgowego w S., w toku rozpoznawania której sformułowane zostały te dwa zagadnienia prawne, przesłuchiwanymi przez Sąd pierwszej instancji świadkami były dwie małoletnie, liczące w chwili przesłuchania 5 i 8 lat, będące pokrzywdzonymi przestępstwami zakwalifikowanymi w akcie oskarżenia i w wyroku Sądu Rejonowego z art. 201 1 k.k. Oskarżonym nieprawomocnie skazanym był ich ojciec. W toku rozprawy obie dziewczynki złożyły zeznania; protokół zawierał wydrukowane pouczenie o treści art. 182 1 k.p.k., natomiast zeznając świadkowie ci nie wypowiedzieli się co do tego, że nie korzystają z prawa określonego w tym przepisie. Protokół nie zawierał również wypowiedzi na ten temat matki dziewczynek, a konkubiny oskarżonego, obecnej w czasie przesłuchania. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Przedstawione przez Sąd Okręgowy w punkcie pierwszym zagadnienie prawne było już przedmiotem rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy na gruncie identycznej treści przepisu art. 165 §1 k.p.k. z 1969 r. Sąd ten w uchwale z dnia 20 grudnia 1985 r. (VI KZP 28/85, OSNKW 1986, z. 5-6, poz. 30) wyraził pogląd, iż „decyzja o skorzystaniu z prawa odmowy zeznań (art. 165 1 k.p.k.) należy do osoby, której przysługuje wymienione uprawnienie także wtedy, gdy do dnia przesłuchania nie ukończyła 18 lat”. Co prawda, Sąd Okręgowy za punkt wyjścia swych rozważań czyni właśnie to orzeczenie, to jednak skupia swoją uwagę przede wszystkim na trzech wypowiedziach krytycznych, prezentowanych w piśmiennictwie, natomiast pomija argumentację przedstawioną w uzasadnieniu tej uchwały, a także tę sformułowaną w piśmiennictwie aprobującym stanowisko Sądu Najwyższego. Należało także zauważyć, że pogląd ten nie był dotychczas kwestionowany w orzecznictwie sądów powszechnych (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 12 października 1995 r., II Akr 91/95, Prok. i Pr. 1996, z. 7-8, poz. 23), również na gruncie art. 182 1 k.p.k. z 1997 r. Dopiero jednak rozważenie wszystkich argumentów pozwala na ocenę, czy dotychczasowy kierunek wykładni Sądu Najwyższego można zakwestionować. Sąd Najwyższy, w uzasadnieniu powołanej uchwały z dnia 20 grudnia 1985 r., podniósł ważkie argumenty przemawiające za uznaniem, iż art. 165 1 k.p.k. z 1969 r., identycznie jak obecnie obowiązujący art. 182 1 k.p.k., określa osobiste prawo świadka do odmowy zeznań, które to prawo nie doznaje żadnych ograniczeń ze względu na wiek świadka. Ograniczeń tych, zdaniem podejmującego tę uchwałę Sądu Najwyższego, nie można wywodzić z unormowań karnej ustawy procesowej, dotyczących pokrzywdzonego, gdyż odrębne przepisy w niej zawarte odnoszą się wyłącznie do świadka, niezależnie od tego, czy jest on jednocześnie pokrzywdzonym; nie ulega zaś\n',
 '1924.65846994536\t1924.66120215417\tORĘDOWNIK NA POWIAT WOLSZTYŃSKI\tWBC\tW xxonladzlalrk. dnia l 9. zbiórka wszystkie!! członków ___~ i ki\' d „ ;ir ; ~\' dàäi- 17v L, s w\' 1m _/_*_ o god:. (lv. pralni pol. w Strzelnie): celem visign?? udairlu hh Łwšnšzšäwawšlš_ šñamšągäyzlgllęšišsšñxxü:: 5 1L, z ,106 w \'mamme p°"mm,m k5\' prmmszw" Ĺ°k\'“°"“”g°\' zabawę letnią w uiadxisla. dniu 7. Września br w “Hmm u m- v 83 -- 92 Czołem! ZIMW Wrktonn. Padana innemu\', który ni!) !upewnia ;m :mhk n \'V0\' 7- n 75 -- 7S Zbiór-m Bram" strnyeckiego w Pvniadłsnltk dni? :z fml:. \'Qdvęfiu WXIVJSUWJHBZ jpdan rower nwslelkiemi n „ .. dnia l. wrwśuiu i924 o gwia. lüng, pned pol. n-lem wœięcła ;nz-ną Pm\' 3F 6"" lnxwšlànfhł swm? " "wl m.""\'°,°”ki°m “gula x` \' 1V; udssulu w przyjęciu ks. prubosecxa. Zam-N Nšešxšrilfàgšájä ?NSK;Jylfxägšñülašäšétkššh Str; n\' \'I i 12g M \' a p w u u - \'Pow\'. Suit-wa Lutnia Tuwar-„ystvrvv ?nierza w. *Lh #wś i wymazu-pxj?. . n ,HL u 114 118 I (shńrem kuicivlnpm udzial w dniu 1. Zcmwm (TJHl zar/md wnystkich iuwnlidfs-œ_ ażeby si@ ?Piemek MTE"? svukoinynowegu [rr-bus/czn wdwzmrskasgu. Lhxó lm u ;z stawili w pnulad iamk linia l, ,wraeśmx br. u gvulv. IU „ned à.-„_._-_ dyzçrcu. Ĺlnrasxv_ się członków wlw w _ra3jç1:iu_i\'h\'nn\'] Mp poł, w H\\\\\\\\lP-u wika ruja w „ru ;magma „gmx” LOdHZBE nx9151): udam} wzxęlx. Zarząd. a wgłüwhdzlnlx prrywlego ks. prontu-zmu. Zarzad. I ::idalii swà clo všiadomośrá, \'że edféa- xxxxxxxxxxxxxxiüiäääzzäzzzzšgzzzšxgzä HIS Ela \'ll ma WPIS m:: znagr 0- "çl r „ma się bęáą i, asznuśc! äldytama! ` 1 4\'. _ nump; ;g N n ;wem prulaię l~ łaskawą w iwinnuvśri, ñietnxit 5m: gcšl. Kmmšnis, ma H) in lDolsxxąn biura P3M" Eiääš agaga? *kh g; I? tt\' ?Mn W “hl-ugania ;rvy nl P zrmhkle} ul. Dojnuüska Nr, 12 (Iliurkt) unter ber &irma w ws .änwm :imam 5 ”` \'um Wi fma! g: w ss w ę , A „šääœäaäáy agas*** w 3 33 a. \' cm Młamunftesr, !t ::gut-xcutv,êšjrcsbmumn, IŚ skład błamàłàwl. ląswar-ów Rrxštklch. ar- Ĺ\' .Woluminlinząrctxr ma Śauéiuirršdwuilämurcnłi ów pšśmšeeungxxh, ?amu Knlzrnpl-spv- ($5 :šgäit ecüšfner hairegł, ::ych i dsmowcmgrymudarczyché n l\'-:_\\\\\\\\w-7:\\\\\\\\; tsm-i l; «v-nwlx jsh) V, "z j k 532cm: š .ą œ z; D. @a 34mm ił;  " „ą „g L. (W W {nicogša ;ś üágere, imi: uzu 5 .lex .1 auiplud} F :7 ñeśpuxšgctxvggsnoll _m.„m„.mm.„7\'YĹ“§š§"m`fL daą-m wery ksóżšai $13. ł i ceny przy- .mnç 1.1i: cd dawna ma; Hiicmcli. Z poważaniem: Pannlma ärause. ułuisztyn, ulica Knścielna 2. Ż pujemv: słomę lnianą po nljwyższych wna h. Marny (la uidavia: sm bydlęca ulalaaa i wlawałlachąlizaälla) ` "BULNIKH slowamazeme !akuna i sunedaży spoilu ur, alp. w Wolsztynie. VĹ. IIISIEHEIHRHSIHIIISIIH I Iiläłilłäłiäšłllšlàälüłääłą _Własna pracownia fasnunwania i farbuwania lapalusw Od l. vruśnia rozpoczyna się S320i! zimowy. Przyjmuje sIę welurowe, filcowe I :oszalale Inne kapelusz:. Kapelusz przehsonoumw I :wytyczony :wyglądu jak nowy:. L ,Fiysonaje się podług cyająowsxyçlymodęl R”. Budi?. ulywuhowskal 30. l š i? .. m. ñänsiàśrl ;šlašgaam sšę ja š* ä @JE Q dcs damu. Szyję fainie dša chłopców ubranka} I r \\\\\\\\_ „z doźychczas sxagšegüsze roweryš a canävyšqxgi z prożnenl bębçkxeanñ_ .lepsza Poma-leją\n',
 '1922.15342465753\t1922.15616435185\tGAZETA OLSZTYŃSKA\tJBC1\t"Gazety" na marzec. Ich bestelle hiermit fur den Monat Ma z die pol nische Zeitung "Gazeta Olsztyńska" aus A II e n s t e i.n mit Zustellung und zahłe 4 Mk. \'mię, nazwisko i adres (Vor und Zuname und Adresse); --------------------- -- -- ----.. -----..-.. ---- --- --- -------- ------- ---- ..-- -- "---- ---- ---------- --... -------- Obige 4 Mk. ęrh lten zu haben. bęscheinigt. Poszukuję od 3 marca do Pomeranii 25 dziewczyn 5 chłopaków, 10 chłopów. Płaca dla dziew\'czyn i chłopaków 20 mk., dla chłopów. 22 mk. Podróź w\'obie strony wolna, Stanislaw Kasperczyk, Olsztyn, Bahnhofstr, 48 (Speisewirtschaft). 1 .*....*..**0.....**.*.*... . i Obrączki ślubne ! każdej wielkości . poleca po niskich cenach : A. KODzel, zegarmistrz * OLSZTYN,..I. Dworcowa (Bahnhofstr.) 93. . .***.******.****.**.*.*.** I I I l eJ I ł 111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111110 111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111 ł I TEA TR AMATORSKI. i = Na wielokrotne życzenie odegrany zostanie W niedzielę zapustną, dnia 26. lutego wieczorem o godzinie S-tej w "Hotelu International" po faz drugi teatr amatorski. Odegrane będą: _ 1 "Z.\'!Czgag \'" planłacjAch i = ! Komedja w 2 aktach _. _o _.. n.__ __.... .\'0" n _._ _..nu_... .--.... u_.. n ..u_ oH..................... .... .... .u. i ........................................111............... I i Słolllczek .......................................................... , . :: :: .. .. = IHII IHI 8H Illłł I I -- Po przedstaw;;: ;k; )llła zaba\\\\\\\\va. -- I .. .. Wszystkich Rodaków i Rodaczki a mianowicie tych, którzy wskutek strejku koJe- H właściciel: Pawel Czerlicki al J owe g o i innich przyczyn na pierwsze przedstaw!enie stawić się nie mogli, zapraS2a się ił. OLSZTYN .. = ii Ul. Dworcowa 87 Telefon 54 li niniejszym na ten wieczorek polski. =: poleca -- ----o- 11 Wstęp 15. -, 10..-, S.- mk. Poprzednia sprzedaż biletów w ekspedycji (iazety. E .. .. = .i swój nowo renowowany hotel II Czysty dochód przeznacza się na cel dobroczynny. i li Z restauracją i dobrą kuchnią. ii I Tow. szkolne na Warmję. I .1 .. . i I .. Pokoje gościnne. Ogrzewanie centralne. .. - I ii Ś wi a tł o e l ektry czn e. Kąpi el n i e. ;; IIIIlIIIIIIIIIHIlIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIlIIIllIIIIIIIIllIlIlIlIlIllIIIIlIIIlIIIIIIIllIlIllIIllIlIllIIIIIlIIIlIIIllIIIIIIII1111111111111111111111 11111111111111111111111 111111111111111111111 11111111111111111 111111111111 111111111 W .. .. =: :,:. Garaż dla automobiH i stajnia. :. ,.. :: .. .. .. .. .. .. .......................................... ............ . ........................................................ I B fki do HćŻan[a U1. m (białe) nadeszły, Cena 6 mk., z przesyłką 6,50 mk. Do nabycia W księg. Gazety Olsztyńskiej. I seE34E3 II 30- Śpie- Sza ka Tra,- Lekcja dla średnich. Majster szewc. T o mi majster, to mi zuch! Zbija bucik, buch, buch. buch! Już się pewnie nie rozleci, Będą długo nosić dzieci. To mi majster, to mi zuch, Zbija bucik, buch, buch, buch! Ćwiczenia: t) Co robi szewc? 2) Jakich statków potrzebuje on do swego rzemiosła? 3) Jaki jest jego stołek? Rzeczowniki. But, stołek, szydło, kopyto to są rzeczy. Imiona tych rzeczy to rzeczowniki. Rzeczowniki stoją w liczbie poledyńczeJ (jak podane) albo w liczbie mnogiej buty, stołki, szydła, kopyta itd. 31 śpie-y Sla-a tra-ić Telegra- Ręka-y Ró-\n',
 '1920.67759562842\t1920.68032783723\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tnia wladzy w rc:ce ..ludnasci .miejscol.\\\\\\\\lej" pod konna mocy uchwal Sejmu, a.rzl\\\\\\\\d Ziem Wsdodnicil tfol Itkrajowych czynników politycznych". Wyrazniej miCik byé cz sciowo uzalez.nlony od rZ\'ìdu. refor jut stawia swój program r.a zwolywilnych ad hoc ta jednak przyszla za pózno, gdyi w przeddzlen zebraniach, gdzie usiluje jednaé dlan l.wolenników, niemal odwrotu. ale bezskute-."nie. Jak niewspólmierne jest bomba.. Ozis powr6t 113 ziemie wschodnie Komisarjatu styczne powoiywanie si na .demokratyczne, socia. Generalnego w poprz dniej postaci, z tym samym listyczne i ludowe ugrupòwaniii" i istotnymi wply- -- - -"- ---- -" -- ._-..- -_... _.--\'-_._-\'- -_.._--chwUi, kiedy byloby m drzej i szbchetniti d " gTÓW i Rusinôw (autor pomija 2 f miijona Slo,o,\'aków. iej otuchy dobremi sfoWanti i pozyt:eczn}\'-ml czyrnunt, PrzyP. Red.); teraz przy czyli jeszcze do tego Czy to l1loZe przðèiw Niemcom polska okazala 140.000 Polaków sh\\\\\\\\skich. Ale rozumic si sarno przez swój imperjaliz.m? si te CzeSi nie S<\\\\\\\\ imperjalistami! Przeciw Prusom, które j. 7.rabowalY i tak okru- Zasadq. która pozwalala rZ;;.ldOWi praskiemu UJ.\' Pod Þ..\'lU l;yiulem zam1eScil p. Georges Blenaimc tnie przeSladawaly, Polska podnosita ty}ko sluszne ancktowaé najiepsz<j. czc:sé ksil;stwa cieszyrískiego, po W dwutygodniku paryskim ,.La Polognc" artykul 4da.nia swycllobszarów z przed r; 1772. Sprzymie- tylu okr(gach wçgierskich i nicmieclcich. opiera sie wst<:pny, kt6ry J)Oll1i.rno zwyci stwa pod Warszawi rzeñcy odmówili jej Gdañska. a mocno okrOili Poznañ- raczej na hlstorji i na lJoOlityce ekollomicznci. niz na uie stracil nie na s\\\\\\\\ve.i aktualnoSci. Podaj my go po- skic i PrUSy Zachodnie. .\' prawie wic:kszosciniicj w wiernym pp:cktadzie: Polska 4dala G6rnego $lqska, gdzie Polacy we. Ta da. wyborna dla Repub1i:ki czesko-slo- ..Dnia 11 lipca hr. Sprzymierzetícy zadali cieiki dlug ur dowej statystyki niemieekiej S9 dwakroé Ji. wackLej, stajcsie wstretn kiedy chodzi 0 Polsk.;! ciOS polsce. czniejsi od Niemców. Pierwsza redakcia traktatu wer- :Rz d polski wykazal co do Galicji wschodniejIe- \\\\\\\\Vojs.ka l)()lskic c.ofaly si powoU na Litwie i salskiego z 7 maja 19J9. rZeCzywiScie przyznawala pSze prawa bistQryczIle i wainiejsze interesy ekono- WolynÍu przed falam i holszewickiemi. Sprzymierun- Gómy Slqsk Polsce. miczne. nit Czesi na Sl sku. a jednak P. Lloyd Geor cy podj li intcrwencie i oznajmili Po1sce rozkaz "za- AleponiewaZ imperja]izm niemiecki siç tem obu- rækazal Polsce ewakuowaé Galicj wschodni wraz: niechania s \'ej polityki imperja1i$tycznei" j cotniecía rzyl, wiec p. Lloyd George rozstrZygna) natychmiast, z tern bohatersJciem miastem Lwowem, tak dzieJnie swych v.\'ojSk 0 trzysta kilomctrów wstecz Poza ieh ze Polska nie otrzyma Oórne.go Slqska bez; plebis.cytu, obronionem zeszt go roku przez kobicty i mtcdzicz. Ôwc"csnc POZycj,. Na ten plebiseyt czekamy dotychczas, a Polska no- polskq przcciw atakom ukrainskim. Polska 1>otrzcbowala hrow i amunlcji; Sp r zynlie. zoawiona jest cíWe brooi i amunicji, której ta przemy- W prowincji wileñskici takasarna pogarda praw rzel1i posy tali jej rozkaz kapitul;!cji. stowa pro"W\'iticia mogtaby iej dostarczy . Po1s.!<i i takiesamo oskarianie Polaków 0 .,imperj.:.liistorja opo\\\\\\\\\\\\\\\\t;e smJutnc skutki tcg-o Ültimatum Nieszcz S11e skutkl tej zachf:ty. uiyC?\'..onej im- lizm. z 11 lipca. Obysmy my, Francuzi. zbyt cieiko ie.h nie perializmowi gcnnalÍskiemu, OdCZlÛi Polacy w Gdail- Czy ta pmwincja jest rosy;sk ? Zadna mja.r odczuJi.\n',
 '1856\t1856.99999996838\tTYGODNIK PETERSBURSKI\teBUW\tstałego Posła przy Dworze Cesirsko-Rossyjskim przeznaczony jest, jak słychać, Margrabia de la Rochejacquelein.» Z powodu urodzenia Następcy Tronu, Cesarz, udzielił 10,000 franków z budżetu D mu swojego, na rzecz Towarzystwa wspierania lekarzy D pirtamentu Sekwany. Akademi|a Frani шка będzie miała 10 Kwietnia posiedzenie na pr/y jęeie X ęcia de Brogl e. Potem Akadem ja zajmie sę zapełnieniem posad wakujących po śmierci PP. Lacretclle i Mole\'. Na obiedzie danym w Tuileries dla PP Canrobert i BosqUet, Cesarz wniósł pierwszy toast: «/.a zdrowie Xiążęeia Cesarze wieża!» gdy ||cichły okrzyki, wzbudzone tem zdrowiem, Cesarz kazał sobie nalać wina i rzekł: «za zdrowie Marszalka Canrobert, za zdrowie Marszaha Bosquel! ich dzielnym mieczom powierzam w opiekę Dziecię, klórem Mię udarowała Opatrzność.» Mianowanie to było dla nich niespodzianką, która obu rozrzewniła. 27 Marca tniało miejsce nowe posiedzenie Kongressu. Zgromadzon e to rozpoczęło swe prace przed miesiącem i od tego czasu miało piętnaście posiedzeń; od 24 Marca, zbierano się codziennie» Piszą z Pary iii, 27 Marca, do Now ej Gazety Pruskiej: •Titnes dobrze by ł świadomy rzeczy, kiedy donosił, że Porta opiera się temu, iżby Akt Sułtański, porównywający chrzęści a u >v prawa» h z innemi poddancmi, był wprowadzony do traktatu pokoju, jako jeden ze składowych jego postanowień. Zkądinąd rzeczą jest dziś pewną, że urządzenia tego Haltu nie miłe są ani Grekom, ani Muzułmanom; mówią nawet o zaburzeniach w Anatolii z tego powodu. Co do powyższego oporu Porty, Pełnomocnicy Tureccy na konferencyach gruntują się na lem, ze gdy Mocarstwa Sprzymierzone wszczęły wojnę dla zapewnienia wewnętrznej niepodległości Porty, byłoby p r/et o z ich strony nielogic/.ue\'m, krępować tym sposobem najw yższą w ładzę Sułtana. Co do nas, mniemamy że nieraz jeszcze podobne nielogiczności wynikną, i że Porta będzie musiała im się poddać.» Wiadomości z W łoch są bardzo smutne. R/ęczy zawsze bardzo źle idą w Xięztwie Parmy. Xiężna Re"cutka zmuszona została przywołać wojsko austryackie, które znajdo yyało się w Placencyi. Cz.yuue śledztwa są prowudzogc dla wykrycia sprawców morderstw pol. tyczny c|i. Po ostatniem z nich, w jednej z bocznych ulic zair/y mano człowieka, który zday\\\\\\\\ał się uciekać, być zziajanym i zmieszanym. Badania sądowe pokażą co to jest za człowiek i czy podejrzenie słusznie na niego spadło. Pary i, 29 Marca. W Monitorze czytamy: «Minister Wojny odebrał od Marszalka Pelissier następną depeszę telegraficzną: Sewastopol, 23 Marca t856 toku. «Dopiero w Niedzielę, 23 zraua, odebrana została depesza jVVPii.na z dnia 16 Marca, o szezęśłiwem rozwiązaniu N. Cesarzowej Jmci i narodzeniu Xiążęeia Cesarzewicza. «•O południu 101 wystrzał jednoczasowie z dział armij francuzkii j, angielskiej i sardyńskiej, oraz z okrętów flotty, obwieścił radosną nowinę, «W tejże chw.li Te Deum% na klórem znajdowały się wszystkie wojska, było odśpiewane po wszystkich korpusach. •<W ciągu dnia Dowodzcy naczelni armij angielskiej i sardyńskiej przynieśli, mi urzędowie powinszowania, które proszę J W Pana wraz z tnojenii, i z powinszo w aniami jenerałów, Zostających pod mojem dowodztweni, złożyć u stóp NN. Cesarstwa JJ. «Nasi żołnierze zakończyli ten dzień wśród radosnych wiwatów i dokoła mnóstwa ogni, które naszemu obozowi nadawały widok świetnej illuminacyi. «Szkoci i Sardy ńe/ycy, obozujący na\n',
 '1923.49589041096\t1923.49863010528\tSŁOWO POMORSKIE\tKPBC\taiekrępowanym dyspolMntem tego!, ale maJtc taki łeatl\', pytam. W... Szanowni Ojcowie rniDG.\', dlaczego prqnlec1e un1aDT\' WIeIee 8nMwDy PaDle a.tlaktonIl SzaytM SI) r.a1ate Wuu Panowie po", Prz.ecQ\'tawaq w numerze lU ,.słowa cia, W., rad.ziby6de widzie Wa .CIDt Pomorskiego" l: 27 bm. w sprawie teatru poziomie Keny .tołeczneJ. mote..,.. w Toruniu, umieszczo ny artykuł, uw.. UJ. to bud.d dla W.. tYI O umaale I wyżam. że nie od rzeczy dzie, Jeżeli mo- soki szacunek. ale zwazełfł fe tym .ł.. jemi w t.ym kierunku sp08trzeżeniami po- Imym zamierzeniom przeciwstawia elf d.7.ielę s1t s 1ia.D.1JD1 c:ątalDikam1 KaC. &wał tnJ.dności natury finanaowel I ..... pisma. bowej I ryzyko zmiany. Będtc artYIł. Teatru M1eJ kiC80 w \'Yłoe skoro .. ecle, co po!Iladacł." 7 By<:g08ZCZ,. a zara.r.em mężem zaufania zW8.Zcie, czy chęcl mJa.ny na lepsze. DIe Naczelnej Rady Art,yatyc:zneJ Z. A. S. I\'. zburzYc1 tego. COSCIe w lIf.laehe&DoNi uw Warszawie. miałem niejednokrotnie my,łu 1 ducha edaW\'DO all. eposobnośc pnyjrzet siO so,sicdzkim sto- Przypatrzmy slO qsledztwu a meW_ sunkom teatralnym w Toruniu i mfl8t: z \'WlIkaźnik dla siebie wydobtddedecałł) bezstronności, etwierdzit, że one, Jeżeli &UI postanowienie Szala. z.. tak na mnie, jak i na moicb kolf!gacb. od- rzQ.du miasta jest z tych, ezJ oW7d1 wiedzajfCych teatl" toruński, wywarły względów konieczne. &o mojem zdan.ial bardzo mlle wratenle. Nie znam bU- zwłoka do 15 sierpnia lir. jest nłepoł.... żej stosunku dyrekcji tea.tru do zuq.du nł bowiem w tym cua1e na rynku ak.... miasta, gdyż tem Interesowat si nie uwa akim mama bodzł. nabJ towU\' rror-J żarn za stosowne. ale jako wlploletni kł\'7 sarty. oczywiście za drogie plenltdzetyk teatr lny i aktor majlłcy za sobQ. Kończ,c moje skromne uw.... łfłlq twiert Wieku pracy ecenlcznej, m08\'t: zno- W)Tazy wu, jdeli :) poziom artYJłtyczny i reper- \'l.Iarow). tf\'atru chodzi, !tWiM"d7!;5, ir. teatr w Toruniu pod dyrekcJQ. p. Mieczysława Szpaklewicza pośród trudnych. og6lno-społecznych wanmków bytowania jest prowadzony wzorowo i może napraw- RZ4D A CERKIEW PRAW08L.A.WJI,A. dę szczycit eię etopniem nieprzeciętnośc1. Minister W. R. i O. p.. p. Gł tblł..kł w Swego czasu w mojej dzla.łalnośc1 męta rozmowie ze współpracownikiem ajeDCji zaufania w Bydgosztty repertuar teatru Russpress oświadczył, że RI4d PolsId .... toruńskiego stawiałem za pnykła.d te- atosun1m do cerkwi prawoelawuej w ..... atru za.chodn1o-kresowego, który nie ro- su dQ.Ży do urzeczywistnlt\'nia aułok..... ni nic ze IIwego posłannictwa kuJturalno- tej cerkwji i do EUpełnego jej u ...,.ladydaktycznego, a potrafi zaspokoit kul- nienla od wpływów. idących l: turaloe potrzeby inteligenta, jak r6wnl.ei: Błoaosławienstwo patrjarchy ltonlt.&DtyM osobnika o pn:ecit:tD¥JIl poziomie umy- politańskiego jest ",edług zdania p. mtJu.. Iłowym. Już aam fakt graDia kilkanaście arta niezbędne. aby dać autokelafjl eerkW\'1 razy jednej i tej ea.mej sztuki @wiadczy prawosławnej w Polsee kanoniczne podo umiejętnem wciągnięciu do teatru szer- ltawy. nie oznacza to jednak zupełDłe ... szych want.w społecz.nyeb miastL Tru- leaooaci polskiej cerkwi prawosławnej e4 dno tiOhłe wyobrarJt y; 10runiu lepszej patrjarchy konstantynopol1ta6skie«o. W freLwf!lJcji publlcznokl, nawiasem m6- sprawie zwołania soboru cerkWI pra.. wiąc doniedawna pozbawionej pol k.łego sławnej w Polsce. p. Minister ośw1adc:ął teatru. Świa.dczy to chwalebnie o poję- że sprawa ta nie została dottd poruszona c:.ia.c:h kulturalnych\n',
 "1935\t1935.99999996829\tKÓŁKO PRZYRODNICZE\tBCUL\tta nie jest duża, bo 20 do 50 cm wysoka. Liście jej podohne sa do szpilek drzew iglastych. Gdy się ja uszczknie, ukazuje się wtedy biała ciecz, jakby mleko. Jest to ~— jak się póżniej dowiedziałem ostromlecz, sosnka (l'luphorbia eyparissias L). Gąsienice te były czarno-zielone, z czerwona pręga na grzbiecie. Na pierścieniach miały żółte oczka, czarno obwiedzione. Prócz tego wiele żółtych i czarnych kropek. (iłowa i nogi były czerwone. rożki też czer— wone, z ezarnemi końcami. Dwie włożyłem do słoika. cztery zaś do pudełka. Karmiłem je wilczomleczem. Po niespelna dwóch tygodniach gąsienice zamieniły się w poczwarki. jednak tylko te dwie gąsienice, które były w słoiku. reszta skurczyła się i sezerniała. Widocznie powodem tego było trzymanie ich w pudełku (a nie w słoiku), gdzie nie miały światła i dużo świeżego powietrza. Poczwarki były bronzowo-żółte. Zabra— łem je ze wsi i trzymałem przez całą zimę, nie wiedzac zupelnie, jakich to motyli są poczwarki. Dopiero, gdy z jednej wylęgła się ćma, dowiedziałem się z podręcznika, że jest to zmrocznik wilczomleczek (Deilephila euphorbiae L.) własnem staraniem wyhodowana. Dziwię się, dlaczego nie wylęgła się ćma zdrugiej poczwarki, nadziei jeszcze nie tracę. 'l'akie obserwacje, robione z innemi gąsienieami, udawały mi się. Dotychczas mam parę poczwarek i czekam, aż mi się wylęgną motyle. 'l'ego roku hoduję gąsie— nice „nastrosza topolowca”. Zalecam każdemu tego rodzaju hodowanie motyli, gdyż w ten sposób otrzymuje się piękne (czyste i nieuszkodzone) okazy do zbiorów. Iłl'lllj'k Drewnie/fi „rrr/i Il kl. gimn. ll. Zilnuu'xkirgo w kau/zi JAK HODOWAŁEM AKSELOTLE ! RAK]. W jednej z sal przyrodniczych naszego gimnazjum znajduja się same akwarja. Jest ich 17). W kilku akwlń'jaeh hodowałem osobniki. akselotle i raki rzeczne. Akselotle umieściłem w akwarjum pełnem wody, zawierającem gruby podkład żwiru i roślin. Nie— dawno złożyły one ikrę w dość dużej ilości. Większa ich część zginęła, a resztę podzieliłem na dwie części. Większa część pozostałej ikry umie iłeni w naczyniu szkla— nem, resztę umieściłem w czystem naczyniu z rozwiclitkami. Po pewnym czasie dało się zauważyć, iż ikra dość znacznie ucierpiała, bowiem rozwielitki pouszkadzały ga— laretkę. otaczająca nierozwinięte jeszcze Natomiast w pierwszem akwarjum akselotle dobrze się rozwinęłyi wyrosły do cm długości. Lecz niestety, i te nie doczekały się starości, gdyż przez nieostrożność dostały się do naczynia ze szko- dliwym dla nich płynem. Stare akselotle odżywiałem w zimie co tydzień. Każdy otrzymał po dwa kawałki mięsa (drobno krajanego) a latem co 2 tygodnie otrzymywały po 1 dżdżownicy. Dziwnem jest tak okresowe odżywianie się, ale nic na to nie można uczynić, gdyż większej ilości nie przyjmuja. Choroby jednak żadnej nie przechodziły. Inne alm'aterrnrjum, () dość dużych wy— miarach, zamieszkiwała od 1 grudnia młoda para raków rzecznych (Astuacus i'luviatilis). 15 stycznia zaim'ażyłem ua odwłoku samicy jajka. Od tego czasu postanowiłem zmieniać 2 razy dziennie wodę, co też uczyniłem. Po dość długim czasie dało się zauważyć młode, łażące pod opieka matki po kamieniach alm'aterrarjum. Samicę i młode karmiłem bardzo drobnemi dżdżownicami. Samiec jednak nie chciał przyjmować pokarmu i wciaż osowiały siedział w swej norze, zbudowanej z kawałków potłuczenej doniczki. XVreszcie, kiedy przyszedłem do gabinetu popołudniu, zauważyłem\n",
 '1936.24590163934\t1936.24863384816\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tosadzenie jest zapewnione zapomocą występów, znajdujących się po obu stronach języczków 49 i 50. W układzie kontaktów według fig. 16 przewód połączeniowy 5 jest zakończony pierścieniem 51, przylegającym do wewnętrznej powierzchni osłony 1. Sprężyna 7 dociska do elektrody baterji 3 wygiętą falisto sprężynę taśmową 52 (fig, 17), której końce są zagięte i przymocowane do wewnętrznej powierzchni pierścienia 5L W układzie kontaktów według fig. 18 podstawa składa się z miseczki 53, przylegającej do denka 12, oraz z przykrywki 54. Brzeg przykrywki 54 jest zaopatrzony w sprężyste zęby 55, które przy napiętej sprężynie przyciskowej 7 są rozpierane nazewnątrz przez nieco odgięty brzeg miseczki 53, przyczem przynajmniej jeden z zębów 55 jest silnie dociskany do przewodu połączeniowego 5. W latarce według fig. 21 reflektor 8, osadzony w górnej części 2 osłony, w celu ogniskowania może być przesuwany wzdłuż osi względem żarówki 9, osadzonej w bateryjnej cfcęści 1 osłony, dzięki zaopatrzeniu części i 2 osłony w gwint 15. Część osłony, zaopatrzona u dołu w denko 12, jest u góry zamknięta przez tworzącą z nią jednolitą całość ścianką poprzeczną 1€ z otworem pośrodku, przez który przechodzi oprawka 10 żarówki, zamocowana w tym otworze zapomocą nagwintowanej tulejki 55a z kołnierzem, który przylega do zewnętrznej powierzchni ścianki poprzecznej 16\\\\\\\\ Nagwintowana tulejka 55a jest nakręcona na oprawkę 10 żarówki, przyczem oprawka 10 zostaje zamocowana dzięki posiadanemu kołnierzowi, który przylega do wewnętrznej powierzchni ścianki poprzecznej W. Kołnierz oprawki 10 przylega również do jednego końca przewodu, którego drugi koniec jćst doprowadzony do łącznika* Fig. 22 i 23 uwidoczniają opisany powyżej prosty sposób umocowania oprawki 10 żarówki w tanich małych latarkach. Osłona według fig. 22 posiada poprzeczną ściankę 16, tworzącą z nią jednolitą całość i służącą za obsadę oprawki 10 żarówki, na którą jest wkręcona gwintowana nasada 56 reflektora 8, który swym brzegiem przylega do górnej powierzchni czołowej osłony 1, zaopatrzonej u dołu w odejmowane denko. Reflektor 8 jest dodatkowo przytrzymywany przez pierścień przedni 13. Jeżeli osłona jest u dołu zamknięta przez jednolite z nią denko, wówczas stosuje się np, konstrukcję według fig. 23. W otwarty górny koniec osłony jest wkręcona tarcza 57, służąca do umocowania oprawki 10 żarówki, stanowiącej jednolitą całość z reflektorem 8. Na oprawkę 10 żarówki, wystającą głąb osłony 1, jest wkręcona gwintowana tulejka 55", której kołnierz przylega do powierzchni tarczy 57 w celu przymocowania do niego oprawki 10. Prócz tego kołnierz ten przylega do jednego końca przewodu 6, którego drugi koniec jest doprowadzony do łącznika. Również i tutaj, tak jak w poprzednim przykładzie, pierścień przedni 13 jest tylko wtedy konieczny, gdy reflektor 8 ma być nakryty szybką, przepuszczającą światło. Tarcza 57, wkręcana w otwartą część końcową osłony 1, zamkniętej u dołu jednolitem z nią denkiem, daje się ze szczególną korzyścią zastosować do cylindrycznych latarek bateryjnych o dwóch wzdłuż osi względem siebie przestawianych częściach 1 i 2 osłony (fig. 24, 25, 32,; 33 i 35), dzięki temu, że tarcza 57 zostaje umocowana w dolnej części 1 osłony i tak ją sprzęga z górną częścią 2, iż obrót obu tych części 1 i 2 osłony względem siebie wywołuje jednocześnie\n',
 '1876.73770491803\t1876.74043712685\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tAmeryce, pod .S!\' ,medaleko Kmna, ,o ktorem zaWla- WIe do szczętu Horode,nka, 87 do ,ow mle- pomimo nieograniczonej prawie wolnośei, d0!lllł JUz nas telegram. PISze on Yczoszkalnych, reprezentnJąclch nrt\'Jsc 6 .0 O ustawy wpływają dobroczynnie na przemysł raJ. uderzyło. około .3?0 ba ybozukow na zł. legło W. gruzaqh. W ZalesIU, w. pOWIeCIe naftowy. Gdzie nafta na rządowych znajduje nasz.ą, po ralllczną ID!eJscowosc Dr nowacz. :es owslnm zgorz ły z i\'asy z oza warto- się gruntach, tam udziela rząd towarzy- I Z bIh om p wną kob.łetę, zrabowa 1 hardzo S I 1,9 ?OO zł. PO\',VIat. \'I łumackI obfi ował stwom zamoźnym koncesyi do kopania na wlele ydła l, strze ah na purucz,mka Tnnrowmez w wyp dkr pozaru. W 7 ąmma:-h wielkie obszary, na gruutach zaś prywat- cza,. me Ya h go J dnak. NatomJa.st ta:abow tym poW:lecle zgorzab ,J4 do 1110 W 18- nych kopać wolno tylko na podstawie kon- ,wall. om nl1eszkame t go yoruczmka l a.szka.luych, l 32 zabudowan .go>poda s! lC cesyi i to z śeisłelll zachowaniem warunków brah ze sobą wszystk] Jego ruc omosc W. po palaczy o?fitował f?WIat Brze :1,nsln, w koncessyi tej zawartych. Jaka zaś solidar- Z Srb. wysłano natycb lllast ko pamę wOJ- Blalsln.. Bobre kI, B odz l, Bucz ckI ą- ność panuje między przedsiębiorcami w ska; Jedna połowa tej kompann odeszła do browskI, a lOue kI l rz my.s 1. I azdy Ameryce, niech nam posłuży za przy- i Drenowaczu a druga połowa do Osredke. 2 ty h powlat w mIał o naJmmeJ dw.a wy- kład zmowa ostatnia przemysłowców na- I padkI, w dorych \'p0 ar zosta wzm€c?ny ftowych. I i ręką zbrodll1czą. Jezeh zestaWImy ogolne A k ł f t P l\' o w i z o l\' Y c z n y 1\'0 Z e j ID przet t \'kie w ci ąg u li p ca i sier l mia r h mery anscy przemys owcy na OWI, ł , d h d s ra y, Ja. . . P rz y szedłsz y do P rzekonania, że za g ranica. d uzony został mIlcząco na alszyc 111 W y rz ą dził y P ozar y w GalIc Y I otrz y mam y . \' .\' .. t d 2 d \', k W t . ." me płaCI lm za produkt tyle, Ile Jego rze- osm \'J, o paz ZIerm a.. ym czas e powazną cyfr <164,773 zł. czywista wartość wynosi, związali si urno-I zostaną, zape:vne zakomumko ane PorcIe w, niewydobywat;tia nafty w większej ilości I warun I polwJo,we ocarstw: Wze.n.er ben,d llIZ targ potrzebuJe, a tym sposobem pod- post pls.ze bow e "Do tej ChWIlI blak Je trzymywania cen dobrych. Dla tego też wi- szcze wIadomo cI, czy. propozycye mo?a stw dzimy, że gdy w ostatnich latach w portach. co d? warunkow J?okoJu zos.tały ozn:\'ł\'JmlOne europejskich cena nafty wynosiła 14 mark I orCIe, k,rok ten Jednakowoz nastąpI w kil. za centnar cłowy wraz z beczką to teraz! zdym r2"Zle. bard o ry hło. Drnga\n',
 '1917\t1917.99999996829\tGŁOS\teBUW\tprzezwany „Staśkiem" w październiku r. z łączinie z jakimś żydem udali się do mieszkania Gelberga i, udając agentów, szukających skradzionych przy ul. Miodowej kosztowności za czasów rosyjskich, kazali sobie pokazać zawartość szaf u Gelberga. Drugą wizytę Gelbergowi złożyli Marczewski, Wolski i Wilkowski w końcu stycznia r. b po uprzedniem naradzeniu się w ogrod.zie Saskim co do szczegółów zamachu. Wtedy to zapadła decyzja, że Zagożdżon będzie jeno stał na czatach w pewnem oddalenia od miejsca przestępstwa, a inni spólnicy dzieła dokonają. Lecz i ta wizyta dzięki zbiegowi okoliczności nie odniosła skutku pożądanego, gdyż w chwili, gdy Marczewski dał Wilkowskiemu hasło umówione, bf rozpoczął akt duszenia, wszedł klijent jubilera i przeezkodził zbrodni. Odeszli więc złoczyńcy z niczera, naraziwszy się Badomiar na gorzkie wyiaówki ze strony zniecierpliwionego Wolskiego. Naiar.aczowo tedy n.c.wy termin zamachu na dlzfleń 1 lutego r. b. W tym dniu Zagożdżon dlatego jedynie nie bral Btłziahi osobistego w rabunku, że był za mało ,jprzyjwoicie ubrany". Inni zaś wspóloskarienu j>o ponownem umówieniu się, jaka komu rola przypaść ma w udziele, dokonali rabunku. Marczewski i Wilkowski udali się do G-, a Wolski stał na czatach. Dla ogłuszenia ofiary Wilkowski dostarczył żelazka do .prasowania, którym zadan-o ofierze 3 cksy w głowę, pocz em. zabrano biżuterię wartości około 1000 rb. Wolski, nie przyznając się do udziału w zamachu, tw ardzi, że hył prze&ona.ny, i;ż ta jeno o kradzież chodzi, ale mie o krwawy zamach. Nawet nie dotrzymał był obietnicy czekania na czatach, bo miał wtedy ważniejszą do załatwienia sprawę-, miał bowiem ttego dnia wystarać się o dodatkowe kartki na chleb- Zagożdżon snów utrzymuje, że tego dnia wcale nie był w Warszawie. Kiwity lombardowe na /zmstawiows ,rz^c-zy otrzymała Gwardecka, która je nas|tępnie sprtodaiła, zapewniwszy kupującego,\'że rzeczy zastawione stanowią własność jej narzeczonegoii\' O ile Moisaczewski, Wolski i Zagożdżon mogli być ya.raz po ujawnieniu zbrodni snadnie ujęci, o tyle Wilkovr4i pracz czas dl!>użs.zy uikrywał .się pod falszywem nai:iwM iem; jako „Sikwski" dzięki pomocy Wolskiego, który o f-al&zywy paszport dla kolegi się wystarał. Przeciwko WilkowskienSn i Wolskiemu wytoGzono z tego powodu oddzielne dochod|zenie co do zarz|utu tego fałszerstwa. Niemniej i wgra mistrz Fagot ołkaTi-sajr o .nabywanie krad|zionych przedmiotu, do winy się nie przyzir.ii ł. Tak mn\'iej więcej lirami oskarżenie w świetle dochodzenia sądowego. Dzisiejsze posiedizeime w znacznej części poświęcone będbie badaniu oskarżonych i świadków- Ostateczny bilans wojny. Według wydanej niedawno broszury Parvusa p. t „Bilans socjalny wojny" podaje „Miincher Post" następujące zestawienie za czas od J/8 1914 r. do 1/8 1917 roku. 1 „Dhig państwowy całej Europy przed wojną wynosił 104 miljardów marek. Obecnie pożyczkj wojenne państw europejskich do dn. 1/8 1917 r. wynosić będą M. 350 tniljardów, padło w bojach 7 miljonów ludzi, rannych iest 17 n \'jonów, inwalidów 5 mil jon., liczba urodzeń zmniejszyła się o 9 miljonów. W ostatnich .500 latach wyprodukowano na całym świecie złoto za 62 miljardy marek, zatym mniej niż J/B pożyczek wojennych. Gdyby obecny dług Europy chciano wypłacić w banknotach 20 markowych, możnaby pasem 2 20 markówek dziewięciokrotnie owinąć równik. 7 mll|ónów zabitych, ustawionych jeden za drugim, dałoby olbrzym* „trup} łańcuch" ciągnący\n',
 '1839\t1839.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tPatenty z ukończonych nauk w Instytucie Bucbholtz Aloj:, Ciechanowicz Jan, Dobrycz Stef:, Drewnowski Jan, Efrymowicz Alex:, Gerhardt Wilh:, Gośławski Konstr, flermanowski Winc:, Hryniewiecki -St:, Kotowicz Fel:, Krzemiński Mich:, Kurcjusz A4exy, Leopold Józ:, Lesser Zygin:, Łonie 1 Wski Gab:, Makowski Ipn:, Nieciengiewicz Jan, Norwid Lud:, Oczęcliuwsfci Woj., Olędzki Mex Osiecki Hen:, PohlenS Ed:, Przepałkowski Bogu:, Roitkic icż K rżysz:, Rudnicki Kaie:, Terajewicz Jusł:, To morowi cz León, Zdrodowski Frr, Zamojski Jan. Nakładem Aiig: Ema: Gliksberga w Warsz: i Teof: Gliksberga W Wilnie, wyszedł zeszyt 3 tomu III 6 dzieła, Encyklopedja PówsZechnćL zbiór wiadomości najpotrzebniejszych dla wszystkich., stanów. Zeszyt ten zawiera między wielu innemi naslępuiące ważpiejsze artykuły Belizar, Belldrfniń, Bellićird, Belini, Bembó, Benarpś, Benedykt, Benedyktyni, Bengal, Benjamin, Benkendorff, Beńningsen, Bentkowski Felix, Berajiger, Berayczew, Beresteczko, Berezyna, X° fierg, Berlin Bern * Rerpadotte Góra S d Bernarda,,i. t. d. Prenumerata na Enćyklópedją Powsz: przyjmuie się W Kantorze głównym przy księgarni Aug:, JSin: Gliksberga przy ulicy Miodowej Nr 497 pod filarami, oraz po wszystkich innnych księgarniach i kantonach pism, pd cenie zip. 4o za 24 zeszyty z rycinami, a zł. 32 bez rycin. Na prowincji na Wszystkich urzędach i stacjach poczt: po zł\'. 54 z ryci:, a 40 zŁ łez rycin. Wczoraj w wielkim Teatrze po Napoiu miłosnym przywołani, JPanna Mar: Turowska, JPP.German i Eonditsiewicż. ŻPetersburga. Prżez rozkaz dzienny CE- SARSKI, J. C. Wysokość W. Xżę NASTĘPCA CESARZE WICŻ^ mianowany do zostawania przy pierwszej dywizji pieszej gWardji. J.C.W* Arcy-Xźę Austyjacki Albert, syn Arcy-XciaAarola, przybył do tutejszej stolicy, i wysiadł w pałacu zimowym, - Reskrypt CESARSKI. Naszemu Rzeczywistemu Radzcy Tajnemu, Członkowi Rady Państwa, Xięciu Druckiemu-Lube* c kie mu. „Ze względu na szczególniej pożyteczną i czynną służhę Waszę, tudzież w dowód osobliwego Naszego zadowolenia za gorliwe w niej place, Najłaskawiej u darowaliśmy was przesyłaiącemi się przy niniejszym brylantowemi znakami Sw. Prawowiernego Xigcia Alexandra Newskiego, rozkazuiąc przywdziać ic i nosić według ustawy." Pozostaiemy CESAR- SKĄ łaską Naszą wam przychylni. (T. P.) Francja. Gdy przez Rząd francuzki nakoniec uznano niemożność załatwienia sprawy argentyńskie:] drogą pokoiu, postanowiono Wzmocnić eskadrę Admirała Leblank, i energicznych użyć środków przeciw Gubernatorowi Boi z as. Część eskadry z brzegów Meoćyku, uda się do Buenos-Ajres; zamiarem Francuzów, iest wylądować na jakimkolwiek punkcie, przez co łatwiej będzie zmusić Argentynów do zadosyć Uczynienia. Chrzciny Hrabiego Paryzkiego, zostały znowu odłożone. Obecnie znajduie się ieszcze w więzieniach 267 osób, zawikłanych w sprawie majowej; z tych 40 tylko stawią przed sąd Parów, innych przed sąd policji. Hiszpanjd. —• Pod Walencją zaszło nieporozumienie między marynarką angiel: i hiszpań:. Fregata hiszpań: Rortez dowiedziawszy się, że bryg angiels: od miesiąca Wprowadza kontrabandę pod opieką fregaty angielskiej, czekała chrtilę póki bryg sam nie przypłynie; iako& spostrzegłszy go ż daleka. Hiszpanie, Wnieśli na swoitn statku flagę angiel: i przywitali Anglików Wystrzałem ślepym; bryg mnlenlaiąc, że to iest fregata angielska, zbliżył się, nagle Kórtez dał ogni A kulami i zabrał bryg wraz z całym ładunkiem. Wkrótce zawinęła fregata angieiś: i óświadczyła Korlezowi, że ieśli brygu nie zwróci, tedy Anglicy dadzą ognia z sWoich 40 armat; Kortez na to odpowiedział że bryg należy iuż do komoiy celnej; a\n',
 '1897.93424657534\t1897.93698626966\tPOSTĘP\tWBC\tzaczęły płakać, pies, którego żandarmi przyprowadził zaczął ptrasznie wyć, a ta brewerya ciągłe się powiększała, aż nareszcie, kiedy żelazny garnek, ! stojąc do tego czaatt spokojnie na środku izby, wyskoczył na żarna, wtenczas nie można było dalej wytrzymać, więc zaś wie cono. Przy świetle był spekój tylko od czasu do czasu latała rzepa. Żandarmi mieli kapelusze od uderzeń pozagiaane; wachmistrzowi Beiglowi uderzyła rzepa w cygaro aż mu całą cygarnioę do ust wbiła, żandarmowi Skrętowiozowi nasadziła się rzepa na bagnet, pewnemu chłopu rozbiła rzepa fajkę, na 3 kawałki, a Janina Chorzempa żaliła się na ból, który wskutek uderzeń latających przedmiotów ucierpiała. Spróbowano to siedzenie o ciemku 6 razy ale zawsze się ta sama piekielna wrzawa powtarzała. Potem Chorzempa poszedł do swego są siada spać, żandarmi się oddalili i dom został pusty. W; hmi8trz Beigfcl udał się do księży w Nienadówce, ażeby w tej sprawie zasięgnąć \'zapatrywania tychże. Obydw*j twierdzą, że te zjawiska to jest nadnaturalna siła duchów. To mniemanie panuje i we wsi, a jest córka Chorzempy jako od czarta opętana uwa* Te ludzkie zababony wzbudzają obawę, że obywatele Nienadówki mogą rodzinie Cho rzempy, a szczególnie jego córce krzywdę wyrządzić. Podobne środki bezpieczeństwa są zarz A dzone Ta dziewczyna jest całkiem normalne, szczupłe ale rozumne dzieoko, szczególnego jest u niej tyle, że w lewem oku nie jest iris zupełnie rozwinięty. Koniecznie poTzebnem jest, ażeby urzędownie przez lekarza tej dziewczynie pomódz w każdym razie jest to wypadek, który warto ażeby był naukowo zbadany. Beigel mp. wachmistrz. Pożądanem by było, aby władza zawczasu postarała się o wyjaśnienie ludowi opisanego zjawiska, jeżeli ono rzeczywiście istnieje, aby nie wyzyskiwano nieświadomości ludu. WIadomOŚĆ* nauaiowe S gospodarcze. P o z n a n. 6 g rudnia Cen y tar g owe. Ceny ustanowione przez Za 100 kilogramów stów. kupieckie. preI{-r--. iśre-dn -.poal. mIk. fen. mrk. «a. rnIk, fai szenicy 17 I 00 Jb eu l Zyta . . nowe 50 Jęczmień . 50 13 50 Owsa 14 60 80 13 40 Groch Słoma 4 60 2 75 Siana . 5 50 75 4 50 Kartofli 8 80 40 8 Skopowiny 1 80 25 1 20 Wieprzowiny za t 40 35 1 80 Wołowiny 1 kilo 1 »0 20 1 25 Cielęoiny (3 funty) 1 40 80 1 85 Masła a 40 20 9 00 Jaja za kop« 3 60 50 3 40 (NAEF8ŁA\')<» Do dzisiejszego nnmera ostępu" dodajemy cen nik R u I e t a m i K a t o I i c k i e j w Poznaniu Stary Rynek 53)54 na który zwracamy uwagę Szan. czytelnikom nasz., m z tern nadmienieniem by go sobie uważnie przejrzali i pidobajA ce książkisprowaizili, które dla dzieci i iomowuików, bjdą najodpiwiedniejszemi polarkami «wiazdkowemi. 1948 Wrocław .. 4 g rudnia. Pen y tar g.. mi ejsj fcie Stałe ceny ustanowione W markach i fenygaohprzez deput. targową. 100 kilogramów. Pszenica biała 18 80 17 50 15 50 , żółta 18 70 17 10 15 10 yto nowe 15 20 14 BO 14 20 Zyto stare J eozmień 18 70\n',
 '1893.26575342466\t1893.26849311898\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\t.\\\\\\\\Izczedności w kwocie 1787 zł. 53 ct. Cena wywołania 5806 zł. Wadyum 580 zł. 60 ct. Kuratorem niewiadomych wierzycieli ustanowiono sdw. dr. Jahla w Jarosławiu, Bliższe warunki licytacyjne przejrzeć mozna w tusądowej registraturze. Jarosław, 14 marca 1893. L, 15982 [2137 1-3] Celem zaspokojenia. wierzytelności Aschera Mandelbauma w kwocie 40 zł. odbędzie się w tutejszym sądzie w dniaeh 8 maja i 8 czerwca 1893 każdym razem o godzinie 10 rano publiczna licytacya realności wykazem hipotecznym nr. 74 gm, Krzyżallowice wielkie objętej Marka Pipersberga. własnej. Cenf\\\\\\\\ wywołania 450 zł. Wadyum 45 zł Resztę warunków licytacyjnych w sądzie mazna. przejrzeć. O. k. Sąd powiatowy. Bochnia, dnia 27 stycznia 1893. L. 804 [2153 3-3] Przy sądzie obwodowym w Wadowicach opróznioną zostab posada dozorcy więźniów z roczną płacą 300 zł. dodatkiem aktywaJnym 75 zł. i umundoruwaniem. Podania o tę posadę dla. kandydatów wojskowych w myśl rozporządzenia Ministerstwa obrony krajowej z dnia 12 lipca 1872 L 98 dz. pr. p. zastrzeżoną wnieść należy włącznie do dnia 8 maja 1893 do Prezydyum c. k. sądu obwodowego w Wadowicach. Prezydyum sądu obwodowego. Wadowice, 31 marca 1893. L. 14857 [2113 3-3] W celu nadania jednego galicyjskiego miejsca funduszowego w ck. akademii Maryi \'reresy w Wiedniu oglasza się niniejszem konkurs. Kto więc źyczy sobie umieścić w tej akademii syna lub młodzieńca. poruczonego jego opieee, winien wnieść do Wydziału krajowego prośbę najdalej do dnia 30 kwietnia J 893 z następującymi załącznikami: 1) metrykę chrztu kandydata należycie uwierzytelnioną na dowód, że tenże ukończył rok ósmy anie przekroczyl roku 12go swego życia; 2) świadectwem szkolnem na dowód, ze kandydat ukończył z dobrym postępem przynajmniej 3cią klasę szkół pospolitych tak zwanych dawniej "normalnych." Jeżeli kandydat uczyl się dotychczas prywatnie, należy dołączyć oprócz świadectwa szkolnego, świadectwo moralności wydane przez miejscowy urząd parafialny. 3) świadectwem lekarskiem o stanie zdrowia kandydata wystawionem przez ck. protomedyka lub ck, lekarza powiatowego, tudzież poświadczeniem o przebyciu szczepionej lub na,turalnej ospy; 4) świadectwem o stanie majątkowym wydanem przez miejscowy urząd parafialny, a zatwierdzonem przez zwierzchność gminną i ck. starostwo powiatowe, w którem wyrazić należy, czyli kandydat ma rodzeństwo i jak liczne, nakoniec 5) deklaracyę proszącego, że w razie przYjęcia do akademii, sprawi kandydatowi wyprawę i będzie placil do kasy zakładowej na uboczne wydatki rocznie po 200 zł. Program akademii, oraz informacyę o szczegółach wyprawy dla ucznia mozna przejrzeć w archiwum Wydziału krajowego (gmach sejmowy na dole). Przyjęcie do akademii nastąpi w ciągu pierwszego półrocza szkolnego J 893/4. Podania wniesione po upływie terminu konkursowego albo tez na ręce innej władzy nie będą uwzględnione. Z Wydziału krajowego królestwa Galicyi i Lodomeryi wraz zW. Ks. Krakowskiem. We Lwowie, dnia 26 marca 1893. L. 2047 [:2159 3-31188 CZ3.sopi:-nua "Kurjpr polski" z dnia 3\\\\\\\\\\\\\\\\ ny bl\'yul:z z 8z)\'bkioJU. i ,b.dnelll Jii.. marca lB9i\'i lIOi1 napisem: "l{roniJ..:ł lw()V\\\\\\\\\'- Bmem obznajomiony z manipulacJą sąd"w;b I ska: O tl\'atikę" \'l,itwierlt znamioul\', w\'yst p;\'!1 l.J lhip, za w)\'lJilgl\'IHJzeniem :JO zt mi(\\\\\\\\:-:ię I z :300 n, k. zatem llsprawiedliwioną ji\'d. cznie prr.yjęty. I zarząd7.owt przez c. k. Prokuratora rządJwL Podania z świndi!ctWiLmi ual/\'ży W!l[\\\\\\\\- go k01l1isimti tl\'go czasopisma. Hi(1 110 10\n',
 "1938.41095890411\t1938.41369859843\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tstrony w przestrzeni zderzakowej jest osadzany przesuwny tłoczek 53, umożliwiajacy zmianę wielkości przestrzeni szkodliwej zderzaka. Ustawianie tłoczka 53 może być dokonywane ręcznie lub samoczynnie, podobnie jak tłoczka 42 na fig. 10f w zależności odr prężności czynnika w zbiorniku tego ostatniego. Fig. 12 przedstawia wykres pracy sprężania czynnika w przestrzeni zderzakowej, zawartej w cylindrze 51. Ciśnienie początkowe czynnika w tym cylindrze jest równe p0. Jeżeli np. to ciśnienie ma być stale równe ciśnieniu atmosferycznemu, to wystarczy wykonać otworek 54 w ściance cylindra 51 zderzaka w pobliżu miejsca, odpowiadającego prawemu skrajnemu położeniu tłoka 52, ustalającemu się na początku suwu roboczego silnika. W normalnych warunkach pracy sprężarki silnikowej przestrzeń szkodliwa w r zderzaka jest stosunkowo mała a sprężanie czynnika odbywa się wzdłuż linii M N. Energia zawarta w czynniku, zamkniętym w zderzaku i oddawana zespołowi tłoków sprężarki przez czynnik zderzaka, podczas ich suwu powrotnego, przedstawiona jest polem M N P Q M. W razie powiększenia przestrzeni szkodliwej w cylindrze 51 zderzaka o wielkość vT, sprężanie czynnika w tym cylindrze odbywa się wzdłuż linii MR, leżącej poniżej linii M N, energia zaś, przedstawiona polem R P Q M R a oddawana bezpośrednio tłokom 52 a przeto też i zespołowi tłoków 52, 5, 4 podczas ich suwu powrotnego jest mniejsza. Gdy podczas suwu powrotnego' zespołu tłoków energia prężności czynnika oddawana temu zespołowi przez cylindry sprężania przy zmniejszonym wydatku tłoczenia, również zmniejsza się (np. wskutek dławienia czynnika, zasysanego sprężarką odpowiednio do wykresu według fig. 2 i 7), to energię prężności czynnika, zawartego w przestrzeni zderzakowej, oddawaną również zespołowi tłoków sprężarki podczas jego powrotnego suwu, należy odpowiednio zwiększyć. W tym celu urządzenie do poruszania tłoczka 53 w sprężarce według fig. 11 należy wykonać tak, aby przestrzeń szkodliwa w cylindrze 51 zderzaka była mniejsza, gdy zmniejsza się wydatek tłoczenia sprężarki i na odwrót. Jeżeli natomiast energia, prężności czynnika, oddawana zespołowi tłoków podczas ich suwu powrotnego przez cylindry sprężania wzrasta przy zmniejszaniu wydatku tłoczenia (np. według wykresu na fig. 3 5), to przestrzeń szkodliwą w cylindrze 51 zderzaka należy zwiększyć, aby zmniejszyć ilość energii, oddawanej przez przestrzeń zderzakową podczas suwu wstecznego. Inne urządzenie do przeprowadzenia sposobu zmiany energii prężności czynnika, zawartego w przestrzeni zderzakowej, przedstawione jest w odmianie sprężarki silnikWej, uwidocznionej na fig. 13. Przestrzeń zderzakowa 55 cylindra 51 połączona ^jest ze zbiornikiem 13 czynnika sprężonego za pomocą przewodu 57 i otworu 56, wykonanego w ściance cylindra 51 prawie u początku roboczego suwu silnika, to znaczy w pobliżu miejsca, odpowiadającego lewemu skrajnemu położeniu tłoka 52. Sposób działania takiego zderzaka widoczny jest z wykresu według fig. 14. Gdy prężność czynnika w zbiorniku 13 jest normalna, to sprężanie czynnika w komorze cylindrycznej zderzaka 55 odbywa się od tej wartości normalnej pm wzdłuż linii S T. Jeżeli prężność w zbiorniku wzrośnie do wartości pn, to sprężanie odbywa się wzdłuż linii U V, energia zaś prężności czynnika oddawana zespołowi tłoków przez zderzak podczas suwu powrotnegoi jest większa od takie)że energii w normalnych warunkach pracy sprężarki o wielkość, odpowiadającą polu V T S U V. Zderzak lub inna dodatkowa komora sprężania mogą być wykonane\n",
 '1908\t1908.99999996838\tGAZETA SĄDOWA WARSZAWSKA\teBUW\tz żądaniami kasacyjnemi obrońcy Lewensztejua, adw. przys. Sonenberga, polecono drręczyć obrońcy tow. Zawiercie adw. przys. Poznańskiemu. Bez rozpoznania: 1. Salamonowicza (ze zwrotem kaucji). 2. Trzyszkowskiego p-ko tow. akc. „Hilłe i Dietrich" (ze zwrotem kaucji). 3. Cukierbrauna o dział nieruchomości jego i Kazuowskiej. Oddalono: 1. Greulieha p-ko Malaro wieżowi. 2. Szczepańczyka p-ko Rogowi. 3. Starorypińskiego p-ko Kuczyńskiemu. 4 Horodyskiej p-ko Rozenbaumowi i in. 5. Maca p-ko Geislerowi. 6. Zbrzezińskiego p-ko zarz. konkurs, masy B. Połuektowa (obie skargi). 7. Szternberga p-ko tow. dr. żel. warsz.- wied. 8. Tow. akc. „Kompanja wina Saint Raphael" p-koirmie „Br. Kempner" i Grasowi. Ze zjazdów sędziów pokoju. Uchylono: 1. Ledermana p-ko Arensonowi (obr- art, 441 i 463 u. р c .) 2 Włoczewskich na czynności komornika sądowego (obr. art. 324 к. c.) 3 Szulóa p-ko Parzęczewskiemu i Halterowi (obr. art. 547—554 i 81 и. р c .) 4 Masztalerzów p-ko Brzeskiemu (obr, art. 142 u. р c .) 5. Sroki p-ko Torońskieinu (obr. art. 187 u. p< c.). 6. Surmika p-ko Gomółce (obr. art. 129 u. p c. i 2262 к. c.). 7. Piekarskiego p-ko Gąsowskiemu (obr. art. 1590 kod. c .). 8 Kardowskiego o umorzenie sprawy z powodu niewłaściwości sądu (obr. art. 1489 u. р. c .) 9. Walczaków p-ko Chojdysowej fobr. art. 129 u. р. c i 832 к. c .). 10. Politańskiego p-ko Karo (obr. art. 129 u. р. c.) 11. Lissaka p-ko Dorenbuzzowi (obr. art. 129 u. р c.). 12. Szwarcwassera p-ko Blassowej (obr. art. 182 kod. syw. Kr. Pol.). 13. Sławoty p-ko Przyłuskiemu (obr. art. 123 i 129 u. р. c.) 14. Flatto p-ko Hammerowi (obr. art. 142 u. р. c.). 15. Aniołkiewiczów p-ko Lisowi (obr. art. 38 i 182 u. р. c.) „Firmy „Lewinson i Fridman" p-ko firmie „G. T Trusow i S-ka" (obr. art. 755, 835 i 836 u. р c.). 17. Grudy p-ko Gronkowi (obr. art. 142 u. р c .) 18. Makulca p-ko Sznajdermanowi (obr. art. 142 u. р. c.) 19. Pacia o działy po E. Pasichu (obr. art. 129 u. р c .) 20. Konarzewskiego p-ko Długołęckiemu (obr. art. 129 i 332 u. р. c .). 21. Domu handlowego p. f. „Laboratorjum perfumeryjne Hollender" w spr. Moszkowskiego p-ko Goldbergowi i in. (obr. art. 142 i 818 u. р. c.). 22. Griinberga p-ko Korwin- Krukowskiemu (obr. art. 409 u. р. c .) Oldalono: 1. Bara p-ko R. Brzozowskiemu. 2 Bocia p-ko Darmetce. ó Bota i Staśkiewiozowej p-ko Wołyńcom. 4. Rytelewskiego p-ko Kalinowskiemu. 5 Bednarskiego o dystrybucję funduszów tow. „Oszczędność". 6. Dutowa p-ko Pikulskiej. 7 Kopcia i in. o działy po F. Żaku. 8. Kaca p-ko Dancygierowi. 9. Siewierenia p-ko Markiewiczowej i in. 10. Wilczyńskiego o spis inwentarza po W. Chłopeckim. 11. Karkowskiego p-ko Ostrowskiemu. 12. Pycia o działy po Nowosadzie 13. Firmy „H. Roseuhaut" p-ko Gelibterowi. 14. Epsztejna p-ko Balickiemu. 15. Dorożyńskiego i Niedźwieckiego p-ko Storczyńskiemu. 16. Rala p-ko Pawłowskiemu. 17. Hercberga p-ko Niedźwiedziowi. 18. Metelskiego p-ko Dobrzyńskiej. 19. Zalewskiej p-ko Niewiadomskiemu. 20. Blofarby p-ko Epelbaumowi. 21. Wcisły p-ko Wolskiemu. 22 Molendy p-ko Mo zejdzie. 23. Rejna p-ko\n',
 '1943.73424657534\t1943.73698626966\tGONIEC KRAKOWSKI\tJBC1\t1083 Nacl.gl: Kraków, \'Grodzka \\\\\\\\9/12. Noell:,!: Kraków, Szewska 7/7. Naclelll: Krakó..... ul. StørowHin/\\\\\\\\ 28/23 oflØYißa. 2j)65 1 ReiM Z.p...,el,tall\' tln _acz 1 bluro thimliczen i pod an. Kra.kau, Kaslno- 8eee (Bracka) 6. 9991k z.klad repa acjl ponczoeb dla eleganékleJ panl to ..Ekspree" Heleny Jablol1eklej. Kr.ków DIuI" 8L 8889k P.I\'\'\'II, zamkl bl,.uwiæne. \'nle. 1I\'0....C8, tecßl, getrT PrzyjmlÍ.j. do na.pr.wy. or.z _tawia zatrzukl. \'mki blyskawic70ne, zam8Czki do teczek 1 torebek. Zakla.d lIZ8wul. Kffików, Szpltalna 20/22. IlClltell do ezorow.nia ðrzewB (rllozne 1 p.a klj), dr4zków dO M\\\\\\\\c,..otek. irTcler 7oek drewola.\' D7eb, ekladanych, trZ6P koez n. papierý dostarcza w wl UzeJ Iloéçl krótkot=IIlOWO Burtow.\' nla øzczotek. B:rakau. B:uinogaeall (Braclta) 6. 94MJk ZIII\'II ,owozarek podhaJ.a:6.lkl bi.... l7 10-mleøIIlØZ1llY. pt... aluzbo<w}\', Oltner. IIQ przed kupum. Odprew.d i6.za wynall\'rodzenie:m: Gon t \'eo Krak. Kraków ..Nr.\' 2717". Zal mil pte6ek suczka 18. 9. 1!H3 m.al r Czarn uSzy obci\'tte I olton, Il1011\' wYlIOlue cieonkie brq,zQwe, pod SZyj IIIJ& wzdlut blM4 pla:m La.- Bkawy ZIOIIoJ.1IU8 pros.wuy 0 PNYprowadzenlð pleska Qia dobrem wynagrodzcniem. Adaroklewlcz HonO\'falt.a, Kraków. Koooiuszld Nr; alJ/17. 2948 prnpI\'Ðw.tlJdd, przewOO5 fort pla.. nów oral \'W1Iwlklch towarów wykou\'Qje øølidniø I fachowo Ku... mierz Pawlik. Kraków. Slawkow. Ji.k.a 11, m. 11.01!27 Á W,bitn, peychoJog z nleSipOty...- 1Iy:m dar jMllowid2ellla, ud2iela 06DDYOO pora.d. prawdziwle odBta.nia \'W1IZ:8lkle ta;leIllIlice I loe a. 1I\'1n!01lyeh, odpowi&d. lIstownie z. zaà 4 20 Ill., pp.daé datlj urodze. Dill. i pyt.anlB. Adl\'es: Lwów 1, skrytka poc,ztow.a 69. 203\'k Flla IIAcli Rozpo=amy ,lIezon. Z4da;loie nowych OOOUllków n&1 aJ p8>Jdety. zeszyt.y do WYboruc) w1d.&dDlkl (klaeery), d) kopertk! cølofanowe. A. C. KamiJiskl. Wars7.aw., Marøza1kowsoka 12:!. 2tl>lk 5.10111 mód Marji Qùapibkiejplao WW. Swi tyoo 11. obok &,P\' teki, wykanu;le wszelklð præróbkl f netownie, 9S7 twl.rd.all.m ;leJt IUIIIlkoW"O, It \'IWltura obdWt\'Za zd(}ll1oéclaml Intnicyjno medj&lnymi przewrl ie tylko kobiety jako jedI1()stki bardziej wrailiwe od ml:iczY2n. TII.. k" potljg wyæDcia posiada ZIlana s przed ....o;lny psyooo-gra1o 1011\'111.1 Mar;la Kwarcinska. Opra cowuje h kopy no przyszl éó, mówi 0 osobach zalriniomye11, Przeslaó dat urodzenia. charakte,r pisma.l. oraz 7oapytanlB. Cl z.k 1 o k/\'l\'arI10wa. Dyo;trykt Kn.ków. KIJ8tJllm,. plaøz.cze \'WY\'konuje IJOlidnie irma GnIadek. Kra.k6w, Smo I E\'lÍ8lt 17. 2024 KDStjumj,pla.srzerze W}\'Ikoou;je l czurawBkl, UlPrzysi zO\'ILY biegly, ,Qtwier& kas.y :plIJILce.l\'\'Ue, p\'I.\'Qwlll!irbi Pl"&COiWm.ilj mooha.nd\'crzmoéhæaM,," Kra\'ków-l\'odq:órze, D,,bl\'OWaIDlSigO 1. teol.e.tO\'l1 189-61. PrzyJm, na wYchöwan.ie dzlewcZYl!lklj od 1at 7. Opiek& bludzo troøkJIiwa. Zgl.: Gonieç Krak.. Kraków. ,..Nr. 2293". PI.IIT kopjuje szybko E1élrtryczn.a Kopjownia. Krak6w, Starowiélna 12. R.zwady Bzybko przeprowad;1;a, pa_ rady. adwokat ÁOIlsystorski, Rotyôki, Wal\'8Zawa. Wepó!.na 49/4- F....teIl6ci uWa.&\'al Tylko do 86 ww.eénia przyjmu;lem,. wplaty Da C61lnÏ1k 1944 znaczków po;skich Guhrnatorastw., 14 artyBtyczn\'yclI foto-tabUc. Cel1a zl. ,-. Wysyl. k\\\\\\\\I. w patdzierniku. Naklad éci 1e olrra.niczo!1Y. Polsoki Dom FlL.t.e- IÚlt)"CZIlY. Warszawa, MÐællzø.lkow_ eka 116. 2M&: Pelll\'J\'n" pluzeze l\'Qmowe podklej.am. naprawla:m. Kr8lk6w. åw. Sebut;lana 4/2. 2f10 ....01... liw. TomlUlza 10. POOI1OBzenlø oczck. cerowanle, dOMY1I\'a.i1le It6p. punktualnlc, e ybko e preey natychmlaøt wlzelkle roboty \'na dTUtach. 637 Mlecozy&law Ch\'*w:ka, Jtr.a>kó Sl.a kowslka 30. 2808 N.zwlek. I nap!sy na piórsch wlecznY<.Jh rytuj Sklad papicl\'D, Kraków. Szplt.alna 3... 8111 Czy6cl chemlcznie ooziet solldn.ie w 1.0 dniach firma Fr. Jogalla, Kr..ków, Dietla 9:1, w podworcu. M.n,n, do IIczenia I\n',
 '1881.14520547945\t1881.14794517377\tPRZYJACIEL LUDU\tJBC1\tna Kraków. Oddział wzrósł zarsw do 500 łudzi a niedługo połączył się z nim brat drugi, i stary ofioer grenadyjerów Skarżyńskiego który nad wszystkiem i objął komendę, zostawiając Zygmunta przy sobie jako oficera sztabu. Austryacy niepokojeni wiadomościami-, oszerzącem się w obwodzie powstaniu, zbliżający się oddział wyszli na Podgórze, i most na Wiśle za sobą spalili, powstańcy Kraków bez wystrzału zajęli. Tam sformowano nowy oddaiał, pod woząSuchorzewskiego, z którym Jordan, zawsze jako ♦46cer sztabu, pod Gdów wyruszył. W kwa drans po przybyciu na mjępsce, Benedek z trzema batalionami piechoty i kilku szwdronami jazdy atakował nasz oddział. Ple chotę powstańczą w pień wycięto; jazdy oofałysię zwolna, a Jordan z sześciu hidzrmi zasłania] ten odwrót, stawiając czoło szwoleżerom Austryackim i gromadom podburzony?: przez rząd włościan. Z Krakowa nastąpiły wycieczki w celu wyparowania Austryaków z Podgórza. Jordan z kosą* w rek« d wa azy je prowadził, ale daremnie. Starszy i a powstańcza licząc w teaozas 2D00 ludzi postanowiła miasto opuścić przenieść sę co Karpat i z tamtą wojnę partyzancką prowadzić. Jordan był za tem" Tym czasem, drugiego dnia za niemi ruszyli moskale, rada wojenna w obozie powstańczym postanowiła by udać się w ten czas do Prut. Oddział corsz baiddej topnieć zaczął. Zygmunt wraz z irauemi uwięziony w Koźlu, uwolnienie swoje winien był jedynie poświęceniu się dwóch akademików Wrocławskich. We Wrocławiu spotkał się znowu z bratem Władysławem i razem udaii siędo Paryża. Tak się skończył dla Zygmu»ta ten smutny wybuch, który księeiu Meternichowi posłużył za pobuikę do rzezi Galie) sklej, e poprowadził za sobą wcielenie Krakowa do Austł^t. Młody żołnierz, złożył w nim jednak dowody męstwa, wytrwałości! i sumiennego pełnienia raa przyjętych obowiązków Przybyli do Paryża bracia, dowiedzieli -się wkrótce o śmierci trzeciego brata w cytadeli Warszawskiej i o zgonie rodziców, których boleść io grobu wpędziła. Zygmunt Jem angielskim Longward na Kaukaz, projektów jego nie słuchano, i w krotce nastało zawiedzenie broni. •Po zawarciu Paryzkjego traktatu, Zygmunt jeszcze przez parę lat w służbie dureckięj pozostał, ;Kiczem wezwany przez przyjaciół, przyjechał d.o Paryża, aby tam wspólnie około sprawy narodowej pracować Na początku 1861 r, posiany przez księcia Adaba Czartorosyjskiego do Szwecys, jako agent dyplomatyczny, starał się o łrtowić zapomniane od wieków stosunki z tym narodem, z którym nas tyle wspomnienń łączy, i w umysłach ludzi wyższych wari w tamecznych, rozbudzić interes dla polityki zagranicznej, a szczególnie dla tegc co się Polski tyczyło. Jego charakter, nauka i towarzyskie włożenie zapewniały mu iak najżyczliwsze przyjęcie we wszystkich kołach, do których się zbliżał. Dzięki jemu w wyższych sferach zaczęto sję interesować sprawa polską i odważniej stawiać się Moskwie, a Jordan nieomieezk&ł skorzystać z nadaiającęj się zręczności. Dalszy ciąg nasląp;. Do Abonentów. Z ubiegłym starym rokiem ubiegły i stare i troski, a nowe, a nowe oby nas nigdy nie znachodziły. Chcąc tego szczęśliwie uniknąć obliczmy się sami a sobą, ale też z sąsiadem, z bratem i przyjacielem, z którymi nas i akie bądź stosunki wiążąi m««ui Mistrz obuwia szewekiege dla Mężczyzn i Niewiast 662 Second Are Miłwajifcfte, Wle3. T polees »ię ze swym wyrobem, oraz ze SKŁAD.EH gotowych zapasów obuwia\n',
 '2010.66301369863\t2010.66575339295\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tistotnej funkcji przenoszenia obciążenia (np. implanty posiadające funkcję dostarczania, funkcję drenażu lub funkcję pobudzania) mogą również obejmować środkową część implantu i obrzeżną część implantu, a obrzeżna część implantu składa się co najmniej częściowo z materiału ulegającego upłynnieniu, przy czym stabilizację mechaniczną (funkcję przenoszenia obciążenia), niezbędną dla wszczepiania, może przejąć obrzeżna część implantu, zaś środkowa część implantu ma jedynie bardzo ograniczoną stabilizację mechaniczną. Taką środkową częścią implantu jest np. przepuszczalny pojemnik, np. z porowatego fosforanu wapnia lub z innego zastępczego materiału kostnego, o małej stabilizacji mechanicznej lub z cienkiej błony, przy czym dostarczanie lub drenaż lub pobudzanie zachodzą poprzez ściankę pojemnika. Środkowa część implantu może też być ciałem z np. porowatego fosforanu wapnia lub z innego zastępczego materiału kostnego, posiadającym funkcję inicjacji lub towarzyszenia tworzeniu brakującej lub dodatkowo pożądanej tkanki kostnej. Można umieścić materiał ulegający upłynnieniu wewnątrz środkowej części implantu i wyciskać go, po upłynnieniu, przez odpowiednie otwory na zewnętrzną powierzchnię środkowej części implantu nawet wówczas, gdy ta część implantu ma małą stabilizację mechaniczną. Implant według wynalazku może też składać się z tylko jednego materiału, który może równocześnie spełniać wymagania dotyczące wytrzymałości mechanicznej implantu i możliwie, dotyczące umiejscowienia umocowania, wymagania wynikające z dalszych funkcji klinicznych, a dotyczące obszarów powierzchni pierwszego rodzaju (np. odpowiednio scalania biologicznego lub wtórnej stabilizacji) i wymagania zdolności do upłynniania poprzez drgania mechaniczne. W możliwym przypadku, w różnych obszarach implantu jeden materiał można napełniać w różnym stopniu (np. włóknami, kryształami nitkowymi lub cząstkami) lub można go napełniać różnymi materiałami w różnych obszarach. W tym przypadku także, odpowiednie opracowanie obszarów powierzchni, które mają być scalone z tkanką kostną, musi zapewniać, że podczas wszczepienia, odpowiednio, obszary powierzchni drugiego rodzaju lub upłynniony materiał stykają się w szczególności z tkanką kostną i że upłynniony materiał nie znajdzie się lub znajdzie tylko w stopniu nieistotnym klinicznie na obszarach powierzchni pierwszego rodzaju. Dla implantów o obszarach powierzchni wyposażonych w celu scalania kostnego, materiał ulegający upłynnieniu jest korzystnie co najmniej częściowo rozkładalny biologicznie (wchłanialny), tak aby funkcja stabilizacji (pierwotna stabilizacja) dobrego dopasowania implantu i tkanki kostnej była stopniowo przejmowana przez funkcję stabilizacji (stabilizacja wtórna) scalania kostnego, która korzystnie zwiększa się w takim samym stopniu jak wchłanianie materiału ulegającego upłynnieniu, tj. jak zmniejsza się stabilizacja pierwotna. W szczególności w przypadku tkanki kostnej poddanej osteoporozie lub tkanki kostnej słabo regenerującej się, może być korzystne stałe utrzymywanie stabilizacji pierwotnej jako uzupełnienie stabilizacji wtórnej, tj. użycie niewchłanialnego materiału ulegającego upłynnieniu, który może też być wyposażony w cechę scalania biologicznego (wtórne scalanie kostne). Dla implantów z funkcjami innymi niż przenoszenie obciążenia, materiał ulegający upłynnieniu jest korzystnie co najmniej częściowo wchłanialny jeśli implant ma być usunięty z tkanki kostnej lub ma być całkowicie zamieniony przez tkankę kostną. Jeśli należy utrzymać stabilizację pierwotną, to materiał ulegający upłynnieniu nie jest wchłanialny lub jest tylko częściowo wchłanialny. Polimery wchłanialne np. oparte na kwasie mlekowym i/lub kwasie glikolowym (PLA, PLLA, PGA, PLGA itd.) lub polihydroksyalkaniany (PHA), polikaprolaktony (PCL), wielocukry, polidioksanony (PD), polibezwodniki, polipeptydy lub odpowiadające kopolimery lub zmieszane polimery lub materiały kompozytowe zawierające wymienione polimery jako składniki są odpowiednie jako wchłanialne materiały ulegające upłynnieniu. Termoplasty\n',
 '1935\t1935.99999996829\tGAZETA SĘPOLEŃSKA\tKPBC\tP. C K. Sęp6lno. Prezes: Ornass, Starosta Powiatowy. Zw..e.lDy uW\'ag, Da odbyć sie mający \'v Parku Strzeleckim w dniu l-go września kiermasz organizowany przez Kolo Pow. Stow. Rodziny Urzędniczej. Będzie dużo niespodzianek. Przyszle publiczne strzelanie o nagrody Zw. Inwalidów Wojennych R. P. oflb,dzie sie prawdopodobnie w niedzielę. dnia 15 września br. Zebranie ZW\'. InW\'aIJdów- eJ. B. P. Kola PoW\'. S,pólno odbedzie sic w niedziele, dnia l września t rb. o godz. l-ej popoludniu w lOKalu kol. Urbańskiego. Przenie.lony na wlasne żyezenie do okrc u Izby Skarbowei w Stanisławowie były zastcpca naczelnika tut U-rzedu Skarbowego D. Stanisław Sobota. Pan S.viastował swój urząd w Sepólnie od grudnia ł 931 r. Ob6z P. W. K. Od dnia 26 sierpnia do 2 września br. włącznie na terenie Piaseczna, nad plażą jeziora sepoleńskiego rozłożył się obóz "Organlzacji Przysposobienia Wojskowego Kobiet do obrony Kraju", kola lokalnego Chojnice. Uczestniczki obozu rekrutują sie z uczenie szkół: Szkoły l1andlowej i Oimnazjum 2eńskiego z Choinie. Celem organizacji P. W. jest przygotowa.nie członkiń wog6le do pomocniczych służb prz}\' wojsku na wypadek wojny. Na obozie uczestniczki przechodzą Drakty znie służbe pewiacką. Obóz dar sie zrealizować dzieki zrozumieniu i Glużej pomocy pana starosty Ornassa i burmistrza pana Weltera, którym tą drogą skladamy serdeczne podziekowanie. Pani Starościnie Ornassowej serdecznie staropolskie "Bóg zapłać" za matczyną troskliwość okazaną pewiaczkom. \'Kom nda Obozu O. P. w. K.. S.Dlo.:b.d o.obowry z pewności sJIOwodu zaciecia sie kierownicy -:wJechał w okno wystawowe p. Oolebiewskiego przy ul. Ił 11era -\' I u- ClJO e I Ja Wejście od strony Ładowni II dniu 3J sierpnIa 1935 r. i otwarta bedzle dla DublJe Doścl od gadzlnv IJ-ej da ZZ-ej Bilety wstępu n:)rmalne zł 0,5 i ulgowe zł 0,211 Rolnlet w-inno należycie W\'ykor at e akeJ PowiatoW\'yeh lup do SpraW\' Finanso\'WVo-R >-1- Dyoh. We wszystkich powiatach Pomorza zostały przed półtora rokiem utworzone Pow. Biura do Spraw Finansowo-Rolnvch pod kierownictwem instruktorow Towarzystw ROlniczych Powiatowych. Do biur tych rolnicy do 75 ha winni sie zKlaszać z wszelkiemt s(Jrawami w zakresie ratownIczego ustawodawstwa oddłużlniowego. Ponieważ jednak w niektórych biurach !frekwencja jest dosyć slaba PTR zwraca uwage rolników, iż winni oni właśnie łam szukac wszelkich porad, a nie chodzić do pOk4tnycb doradców, którzy \'Ił przeważnej części wypadków źle informują rolnika. narażając go na straty materjalne. Zw-yzka e D na krajoW\'yeh rynkaeh bo oW\'ych. Zniżkowa tendencja, jaka panowala od dłuższego czasu na krajowych rynkach zbożowych w ostatnich dniach ustąpiła miejsca wyraźne; zwyżce cen. Zjawisko to daje śie zauważyć na wszystkich rynkach zbożowych już od kilku dni. TaK wiec żyto nowe notowane bylo ostatnio po 10,50 zl za 100 kg. podczas gdy jeszczQ niedawno cena jego wynoslla 9 do 9,75 zł. To samo ma miejsce w zakresie pszenicy. Powodem tej zwyżki een jest nader niewielka podaż zboża ze strony rolnictwa. Obrót na giełdzie warszawskiej w dniu 20 bm. wyk al tylku 625 ton żyta. a w dniu 19 bm. nawet zaledwie 3 5 ton, podczas gdy na zebraciach vop!"zednich, obrót żytem wynosił powyżej 1000 ton. W związku z bardzo malem zaofiarowaniem zboża ze strony rolnictwa. usta\' niemal zupelnie w ostatnich\n',
 "1883.40547945205\t1883.40821914637\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\tDla ,jakie kddej ich emisji dotychczas towanyszyly. inni obywatele, majl}cy zamiar poswi cié krajowi po ocy u pot g glel.dowych. W mlarf;J bowl m I Z porównania ceduly gieldy wiedenskiej z cedu- swe uslugi, mogli zglosié swe kandydatury i doudzle!am P?t>:czek hs y .zastawne wchod 1} w ob eg lami innych rynków pieni tnych latwo dostrzedz, tyé wyznanie swej wiary polityc:ilnej. Nie chcllC codZle Dle 1 Jednocz sme .we wS:ilystk ch. b1\\\\\\\\ te potyczki hipotec:ilne, udzielane w papierach pro- si-: narataé na zarzut, te komukolwiek, czujlicemu rach hlp,otecznych k aJu. Gleld!l' .reguluJe J dynle centowych pollJlczonych z premiami loteryjnemi, sli si r.a silach pracowania dla kraju na niwie parwysok08c d?platy, Jakli zl yc JtJst ObOWll}Za?y dla dlutnika. najmniej ucili 1iwemi. Kapital bo- lamentarnej, odj to moznosé ubiegania si 0 naj. ten, .kt.o z.aCll}ga potyczk Idl}CIi na spla.t Wl wiem, n cony nadziejl} wygrania premii loteryjnej, wytszy zaszczyt obywatelski, obral komitet scislejrZ Cleh hlpotecznych.. U tawod wstwo t teJsze me poprzestaje na procencie daleko ni szym, nit gdy szy t drugli drogl}. daJe podobnego ,ulatwleDla. Nle oc ekuJlic. rzet si lokuje w papierach publicznych, szansy takie- Zwolano wi c trzecie zgromadzenie wybordla swych .hstow, zastawnych, anI oweJ h z eJ go wygrania nieprzedstawiajlicych. Kurs 3 0 e Ii- ców na dzien 24. b. m., na którem pp. Smolka, grupy od 0 r.c 0 w do b ow 0 Iny ch, am Je- stów zastawnych au.strjackiego Zakladu kredytu Czerkawski, Goldman i Romanowicz, zaproszeni szcze h?zmeJszeJ odblOrcow wyt.wo onych rzeczowego (Bodencredit) jest wydatnem tejobser- puez komitet sciálejszy, pierwszy pisemniea trzej prze plSem us tawy, ?,bu grup IstDl.eJlicych w wacji potwierdzeniem. iuni osobiácie, wyluszczyli swe zapatrywania na ka .d m z ,rzeczon ch, kraJow, Bank kr.aJowy przy Spo ytkowaniu powytszego usposobienia publi- najbli sze zadania przysdego Sejmu i oswiadczyli emlsJac swych., hstow zastawnych! nle b dzle w czuosci nie stajli na przeøzkodzie wzgl dy moral- gotow08é przyj cia nadal mandatu poselskiego. Po mo noácl odstlliplC ?d s osobu rzYJmowanego do- ne, tak silnie a tak zasadnie podnoszone przeciw tych oswiadczeniach, przyj-:tych przez cale zgrotychcz9.s przez tuteJsze lDstytuc e kredytowe. istnieniu loteryj zwyczajnych. Katda bowiem 10- madzenie nadêr sympatycznie, zglosil SWill kan- DonlOslosé powy szych trudnosci byla powo- terja dla zbogacenia jednostki uboty tysilloce, za- dydatur jeszcze tylko obywatel Adolf Grochodem, e przed Przystllpieniem do ukladania proje- biera im bowiem owoce oszcz dnosci i pracy; w walski, geometra cywilny, i w obszernej przemoktu do przer-isów 0 udzielaniu po yczek w listach katdej ogól grajlJicych bezpowrotnie traci to, co wie, pomyslanej uczciwie, wskazal najwatniejs:ile zastawnych, poczytalem :ila obowilizek zbadaé, czy liczllic na szcz scie, losowi gry powierzyl. Przeci- potrzeby krajunie byloby mo ebnem przyswoié bankowi krajo- wnie zas, taden z umieszczajl}cych !lwe zasoby w Zalatwiws:ilY w ten sposób wszystkie prace papi rach procentowych, poll}czonych z premiami przedwst pne, zebral si komitet scislejszy dnia loteryjnemi, nie jest ani naratanym na jakliblidz 25. b. m. na posiedzenie i po omówieniu szczestrat kapitalu, ani pozbawianym procentu, acz gólowem katdej ze zgloszonych kandydatur i po poprzestaje na nitszej jeg.:> stopie,\n",
 '1871\t1871.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\ttrafiwszy nikogo. W gubernji lubelskiej, jak donosi,.Kurjer Lubelski", sprzedaż zboża z przyszłego zbioru, odbywała się najprzód w Łęcznej w czasie jarmarku, a następnie także w czasie Swięto-J?ńskim w Lublinie, lecz ruch był bardzo mały. Kontrakty na nowe zboża zawierano za parę po 7— 8 rs.— O wełnę przyszłoroczną żadnych umów nie robiono. Rolę Sewera w operze Belliniego, p. n. „Norma" ma śpiewać p. Cieślewski. Po korzystnem wykonaniu przez tego tenora wymagającej wielkich zasobów głosu partji „Trubadura" mamy nadzieję, że i z tej roli wyjdzie z wy ciężko. Podobno Królikowski ma wystąpić pierwszy rąz po powrocie z urlopu w przyszłym tygodniu. W „Posażnej jedynaczce", rolę grywaną dotąd przez p. Figarską przyjęła p. Bakałowicz, a rolę pani Borkowskiej panna Popiel. Onegdaj znajdowało się na widowiskach osób: w teatrze Letnim 301; na koncercie w Dolinie Szwajcarskiej 300; ogrodzie Eldorado 219; w ogrodzie Tivoli 302; w ogrodzie Alhambra 150; w ogrodzie Alkazarze 52. W dniu onegdajszym pochowano na cmentarzach prawosławnym ciał zmarłych mężczyzn—, kobiet 2, dzieci—; na cmentarzu katolickim mężczyzn 6, kobiet 1, dzieci 11; na cmentarzu ewaugelicko-augsburskim i reformowanym mężczyzn 1, kobiet—, dzieci—; na cmentarzu starozakonnych męźczyn—, kobiet 1. W dniu onegdajszym przyjechało do Warszawy osób 280, wyjechało zaś 275. (G. Polic.) Na rzecz biura wyjątkowej nędzy, składa w Redakcji „Kurjera Warszawskiego" Sabina R. rs 3, za sprzedany najniepotrzebnic-j kapelusz pani M. S — Złożono w Redakcji „Kurjera Warszawskiego", od K. rs. 1 do uznania Redakcji; od W. K. rs. 1 k. 5, odJ.R. rs.1 iodF.D.kop:50dlarodzinyprzyulicy Przyrynek; od W. D rs. 10 na odnowienie kaplicy Pana Jezusa w kościele Katedralnym Śgo Jana; od W. D rs 1 dla nędsy wyjątkowej. Panu S. W. W wierszach za wiele róż i bławatków. -f Jutro, to jest w sobotę, odbędzie się w kościele Śgo Krzyża, o godzinie 10?ej z rana, Nabożeństwo za duszę ś. p Juljana Błeszczyńskiego, na które pozostała żona z dziećmi, zaprasza Krewnych, Przyjaciół i Kolegów zmarłego. 6226 -f Jutro, t. j. w sobotę, jako w^ pierwszą bolesną rooznicę zgonu nieodżałowanej ś. p Felicji z Szumowskich Kamieńskiej, odbędzie się żałobna Wotywa za dus?ę jej w Kościele Loretańskim na Pradze, o godzinie 9ej z rana, na którą osierociały mąż z córką, Krewnych i Znajomych uprzejmie zapraszają. 6246— Ś. p. Wojciech Świderski, Towarzysz sztuki drukarskiej, po krótkiej lecz ciężkiej słabości zmarł w dniu 24 lipca, w wieku lat 19. Pozostała matka wraz z siostrą zmarłego, zapraszają Krewnych, Kolegów, Przyjaciół i Znajomych, na exportację zwłok, odbyć się mającą w dniu 29 lipca r. b., to jest w sobotę, o godzinie 7-ej wieczorem, z kościoła S. Marcina przy ulicy Piwnej, na cmentarz Powązkowski. —6 247— Ą- Felunio Lewandowski, syn dyrektora orkiestry Leopolda i Aleksandry z Lutostańskich Lewandowskich, zmarł w dniu wczorajszym przeżywszy lat 2 miesiecy dwa. Wyprowadzenie zwłok nastąpi jutro, t.j w sobotę, o godzinie 4ej po południu, z kościoła Narodzenia N. Marji Panny na Lesznie. —6248— Z Łomżyńskiego. Poczynając od pierwszych dni lipca, pogoda i ciepło dotychczas trwające z wyjątkiem paru dni deszczu, znakomicie wpływaję na urodzaje; przy tym stanie powietrza spodziewać tsig należy, że pomimo chłodnej\n',
 '1901.52054794521\t1901.52328763952\tWIELKOPOLANIN\tWBC\twy kładać reiigią w trzecim moddzialea w iję hi ęprzychod dzić do szkoły.a jezeli przyjdą, maja czekać na po odwórzu i na k rzu Nikt tam się nie mpyta czysło,nmrzmanechi bie marzną abu iaję si ch ”bym oby tylko nie przysłuchiwaiy sie polskiemu wykładowl gi mo e przez się rozumie, że p i m dzieciom z niemiec kielni nazwiskami p zadnym warunkie nie wolno brać skich szkoł łach zw nauce czytania polskiego wdrugim ( me ie y iezc m ieee kiemi" dziećmi naukę religii po 0 sięw wypuści lekcye religiin dia poiskich dzieci, nie ale i; na ten «:z cpu uszu a Było oby to bardzo śmiesznsm. gdyby było nad wy roz smntnem Po za ło wania togodni nauczyciele biedne dzieci! (Sa t skandaliczne Przyp. Red.) Jest to oczywiście nonsens pedsgo gicz czyn Bis dns matka po lzkisgo robotnika, "= gi nm,? skiegopacie które potrzebowała kilka lat, ahyn rza dziecko iwpoićwniepnymawiazs za, zanie będzie prze- uczyła rpa niemi soku— znań, i\'0 Telefon Ekupądyoyi. 1018. x..-minai. . rox poczcie nauczyciel z dzieckiem od lat led 012? Chyba wbije mu w pamięci]: ały katechizm. skoro ono wyjdzie ze szkoły, za omni niemi cika ego pacierze am wić czy a, 0th ie p. Tiedemanua, ze ego wieś Piekary całkiem b dzie rote testanoka osa oiat dziesięć przypomina się one0 prokuratora w obec sąd an en wyrzekł z emfazą: „Po la kres w życiu ucało- (Znaczy to ze po 30 latac ościoła toiickiego śladu nie badziew „anstwie ruskiem Przyp. Mąz zów dzisiaj jeszcze „aasługuj uznanie, ze z daleko świecące jasnością stwierdził, czego xny katoiicy mogliśmy się so zi ewa czasem kościół katoiicki zamiast zastosować się do kawie wyrażonego zyczenia mówcyi ze ejsćz widow wsi działa nia, stósu ując msięa do serdecznych zy cz ri ow eog jego towarzyszów, rozrósł się i podniósł niesłychanie Mo ze an Tiedemann docze a się \' tach nie edłu ug zdania wyzej wymienionego lał zapowiedziany dzień Sedanu (dzien klęski) być skn teki em nie~ posłuszeństwa (tek, jak dziś) duchowien m rzymcza, Germania\' jeszcze kilka bredni owego prokutora i py ta się kolncu dkąd prowadsi prześladowanie nai rodowościowe? Ch buyi zac wano reiigiąi mówiło sę dziwy cesarz Wilhelm Baczcie kon suiowi iel \'i\'yied „GsrxnsniaA ołcąz amy dow powyzszych wy wodówy tylko kilka Pan Ti eed zop owiada, se w przeciągu 10 ciu lat usprotesizntyimjo Pie My w Piekarach kilku do brych ypi\'riyjacyiól, tęgich wiarusów do nich się zwracamy i prosimy ich aby z uwagą przeczytali sobie „zwa p Tiede man nai je spamiętaiio db Niech nasi przyjacielem! spamięteje zobie dobrze słowa Tiedem siecin ech udadzą im klam jesze rogami/szem przy- języka ojczystego, na na, języktn . Tie emu nam-ai zedpłnts na pocz 2:th ,zodnouznlemill zr. ruszam-z a abuse?) za lbn azaovisowu .i. nie ma uczeni ulic- iip_o db proroctwo wye—kgłssrkmym—«puer Nr 155 ;Js z- Tle- do wiary ojcow, bo nieznam: chce wynlsz my to mocno przeświadczenie, że nasi przyjaciele nie dadzą się zjeść p Tiedems nnowi. Siowianskie pojednanie „Do n..\'Pozn mybjaw uyrnjliiatyi,w jakie się uwydaiły na zlocie Bo nie Prs\n',
 '2012.04644808743\t2012.04918029625\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\tzaś domniemania prawdziwości wpisu tych członków Zarządu we wskazanym okresie prowadziłoby do wniosku, że jej reprezentacja w zaskarżonej sprawie była nieprawidłowa. Jedynie dopóki nie zostanie obalone domniemanie prawdziwości takiego wpisu, dopóty nie może być uznane za nieważne postępowanie sądowe, w którym kapitałowa spółka handlowa była reprezentowana przez zarząd wpisany do rejestru KRS. Wbrew odmiennemu stanowisku Sądu Apelacyjnego, taki właśnie wniosek wypływa także z powołanych przez ten Sąd orzeczeń Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2009 r. I CSK 406/08 i z dnia 23 marca 2010 r. II UZ 2/10. Konsekwencją obalenia powyższego domniemania jest zaś stwierdzenie wadliwej reprezentacji strony w postępowaniu sądowym, co w świetle art. 378 pkt 2 k.p.c. powoduje nieważność postępowania, a zgodnie z art. 401 pkt 2 k.p.c. może być podstawą skargi o wznowienie postępowania. Mimo wskazanej wyżej wadliwości stanowiska Sądu Apelacyjnego w przedmiocie obalenia domniemania prawdziwości wpisu Macieja S. i Jerzego S. do rejestru jako członków Zarządu pozwanej Spółki, zaskarżone postanowienie odpowiada jednak prawu. Nie ulega bowiem wątpliwości, że jeszcze przed uprawomocnieniem się wyroku Sądu pierwszej instancji w zaskarżonej sprawie, w toku postępowania międzyinstancyjnego wszczętego wniesieniem apelacji przez pozwaną Spółkę, dokonany został w dniu 24 sierpnia 2010 r. wpis do rejestru jako członków Zarządu osób właściwych (według twierdzeń skarżącej), a więc wnoszącego obecnie rozpoznawaną skargę Tomasza S. jako Prezesa i Jerzego S. jako Wiceprezesa. Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny, zarówno Tomasz S., jak i Jerzy S. wiedzieli nie tylko o toczącym się postępowaniu w zaskarżonej sprawie lecz także o tym, kto reprezentował w nim pozwaną Spółkę oraz o zapadnięciu w pierwszej instancji niekorzystnego dla pozwanej wyroku. Jerzy S. był wówczas Prezesem Zarządu Spółki i w jej imieniu odebrał między innymi wezwanie Sądu do uiszczenia opłaty od apelacji (k. 151), zaś Tomasz S. odebrał w jej imieniu zarówno odpis wyroku Sądu Okręgowego z uzasadnieniem (k. 95) jak również odpis postanowienia z uzasadnieniem Sądu Apelacyjnego z dnia 24 czerwca 2010 r. o oddaleniu zażalenia pozwanej Spółki na postanowienie Sądu pierwszej instancji o odmowie zwolnienia od opłaty od apelacji (k. 147). Osoby te, jako członkowie Zarządu pozwanej Spółki od czasu ich prawidłowego powołania przez Radę Nadzorczą, miały nie tylko prawo do reprezentacji pozwanej Spółki, lecz miały także obowiązek reprezentować ją w toczącym się procesie sądowym, a od chwili wpisania ich do rejestru w dniu 24 sierpnia 2010 r. miały realną możliwość to uczynić. W tym dniu, jeszcze przed uprawomocnieniem się wyroku Sądu pierwszej instancji, który był im znany, ustała niemożność ich działania jako osób stanowiących właściwy organ pozwanej Spółki. Mieli oni zatem obowiązek zgłosić swój udział w toczącym się procesie jako właściwy organ reprezentujący pozwaną Spółkę oraz zawiadomić Sąd o dotychczasowej niewłaściwej reprezentacji, której byli świadomi. Skoro tego nie uczynili bez żadnej racjonalnej przyczyny, nie mogą żądać wznowienia postępowania z powodu niewłaściwej reprezentacji pozwanej Spółki. Sąd Najwyższy w obecnym składzie stoi na stanowisku, że fundamentalne zmiany zasad postępowania cywilnego jakie nastąpiły w wyniku nowelizacji k.p.c. dokonanej ustawą z dnia 1 marca 1996 r. (Dz. U. Nr 43, poz. 189, ze zm.) i w wyniku kolejnych ustaw nowelizacyjnych, nie mogą\n',
 '1905.7095890411\t1905.71232873541\tKRYNICA\tJBC1\tpieczywo z własnej piekarni, Bulion z dziczyzny 8 Kor. za I kg. Przyjmuje zamówienia na wspólne obiady, kolacye, przyjęcia i zabawy w osobnej sali. MBRAN, WlhhA "STEP}IANIE" SANATORYUM i ZAKŁAD WODOLECZNICZY Dra ROM. B I N D E R A dla bezkrwistych, bledniczych, nerwowych i ozdl\'owieńców. Początek ,kllraeyi jesicnnych 1 \\\\\\\\vrześnia. Piersiowo chorycII Zal,ład nie przyjmuje. Środki leezniezo Za]dadu: 1) hydropatya, 2) kąpiele kwasowe, 3) kąpiele arszenikowo- elaziste ze zródc w Honcegno, 4) kąpiele Rwiotlane, 5) kąpiele elektryczne, 5) kąpiele R oneczno, 7) masa i gimnastyka, 8) leczenie winogradem i o\\\\\\\\vocami, 0) galaktoterapj a", 10) kuchnia c1yet. Ceny umiarkowane. Wspaniałe połozenie urządzenie hygieniczne., zupełnie nowe. Duży ogród. 40 pokoi balkonowych połud., Dr. ROMUALD BINDER wlaściciel i kierownik. ł- :K::R. -Y-rJIC..A... T -\' D Zarzą.d Awie o przez nowonabywcę odnowionego i z wszelkim komfortem urządzonego Hotel-Pension Karnówka I zawiadamia 8zan. P. \'1\\\\\\\\ PublicznoAe; że ma zawsze pokoje dla przejezdnych gORci od 2 kor. za dobę, oraz, e w czasie od tG maja do 30 czerwca i począwszy od 1 wrzeHnia ceny clla pens,YOJJaryuszów s 1 o 25% niższefortepian, Wypożyczalnia książek i Gry towarzyskie na miejscu w hotelu. FINT. JULES W KRVNICY poleca swój handel "pod Zamkiem" znany Szan. P\':P. Go- Hciom kąpielowym od 25 lat, oraz oznajmia., e zosta a otworzona Filia mojn w "I<arolówce", zaopatrzona również w wielki wybór \'Vin i Koniaków kurac. i Delikatesów. Sldad węqli.n. Pokój do Aniadań,. Zimno i (\',iep e przekąski. PIWO pilzneńskie be zkowe. E LANGER w I<rynicy naprzeciw kościob :firma istniejąca. od roku 1874 poleca swój Handel towarów mies,zanych, wina i koniaków kuracyjnych, oraz wód mineralnych zamiejscowychpo najprzystępnieją,zych cenach. ------ 0 ------ I I I I I I I I I II I I I I I I I I I LUDWIKA DYCZKO-WSKIEGO CUKIERNIA i REST AURACY A "pod Trzema Różami" w Kl\'yniGY poleca od wielu lat znaną wykwintną polsko -:francuską zdrową Kuchnię, po bardzo przystępnych cenach. Skład win doborowych od 60 ct.: austryackich, węgierskich, francuskich, reńskich, hiszpańskich, szampańskich. Miód polski. Stary koniak leczniczy. Oodziennie świeża Szynka, Masło deserowe, Kawa, :Mleko, Herbata, Ozekolada, Kakao. Cukiernia zaopatrzona w najlepsze świeże ciasta, cukry deserowe warszawski o wbsnego wyrobu z najlepszymi smakami. H,ównież wielki wybórpiel\'ników do wód rninel\'al. I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I ZAKŁAD ARTYSTYCZNO-FOTOGRAFICZNY M.OLMY w Krakowie, przy ulicy Podwale L. 14 I w Kry n i c y podejmuje się wszelkich prac w zakres fotografii WChODZąCych. Wykonuje powiększenia aż do naturalnej wielkości wedle najnowszych wynalazków. AlEXANDER BOROWSKI f1RYZVrR M SKI i DAMSKI poleca swój Zaldac1. hygienicznie Z komfortem urządzony. Oz;ynności felczerskie wykonuje: W Zakładzie zdroj. w Krynicy "pod Topolami" Nr. 1 I 2 w Zakopanem, Krupówki. Z powa aniem A. BOROWSKI. SKLEP "NAD PALENICĄ" poleca wyroby artystycznego przemysłu domowego jakoteż wytworne i oryginalne stroje damskie. Od roku 1860 na sezon w Krynicy RACZYŃSKA JAN I NA" MAGAZYN. dziękuje Szan, P. T. Publiczności za dotychczasowo względy i poleca nadal swój Z wysokim szacun iem "JAN I NA" RACZYŃSKA. KUCHNIA ODMOWA i:lli:i\n',
 '1970.02739726027\t1970.03287668062\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tI\'yklu: ..Czterej pan. cernl I pies". 11.00 ..Prospekt KalInina" (program ? Moskwy). 1l.3U DTV, 11.45 .. Wesoły kulig" program zespołu Kamionka z Łysej Góry. 12.20 "Przemiany". 12.50 Film z serU: ..Cecylia lekarka wiejska". 13.15 Dl. dzieci: ..Konik garbusek" \'widowisko Teatru Lalek w Lublinie). 14.15 ,.porwanle". film TVP z ser U "Przygody pana MIchała", 14.45 ..Pi6rklem I Wł:gIern". 15.05 Z cyklu\' Spotka nie 2 pisarzem rozmowa 2 Michałem Ruslnklem. 15.35 PKF. 15.45 ..Zapraszamy na pół rzarnej". vroJ;ram estradowy. 16.45 "Wernisaż". rep. rilm. 17.00 Sezam muzyczny Wbrew pozorom dziki słabo radzą sobie podczas zim:r. Gruba pokrywa śnieżna i zamarznięta pod nIą ziemia utrudniają, a nawet całkowIcie uniemożliwiają żerowanie. W wypadku długotrwałych ostrych mroz6w giną całe stada. Nadmiar dzik6w po woduje duże straty w IIpra wach położonych blisko lasów, ale odpowiednia liczba tych "pługów leśnych" ma nadzwyczaj dobroczynne skutkI dla pielęgnacjI lasu. Dlatego też hasło: "Pamię,tajmy o zwie rzynie" obejmu,ie r6wnież i dziki. Fot. J. Uklejewski POZIOMO: l) tytułowy ludek ze śniegu, 3) ssak morski, G) damski kalosz, \'7) w.\\\\\\\\ska słona pustynia nadbrzł!żna w pn. Chile, lO) kJauzula umowy w międzynarodowym handlu morskim, 11) bezodpły- Wowe słone jezioro we wsch. Turcji. 12) ukochany Helolzy, Ił) autor "Nany", 16) chwyt komediowv w filmie, 1\'7) jego stolicą jest Bagdad, 19) bohRter tragedH \'i\'\'.f\'k\'>pirow!\'\'lcie.i, 21) bom na małym \'a,chcle śr6dlądowym, 23) roini numer, 24) przyw6dl:d. rewolucyjnł\'/i10 ruchu chlopskIego w 1918 r. w rejonie Tarnobrzega, 25) czes. kie tak, 26) gąbczasty 16d nR powIerzc hni rzeki, 2\'7. glinokrzemian sodu z siarczanem !lodu, 29) czt;:ść seta w białym sporcie, 30) zrzesza Intynterów 1 techni1c6w. 31) wpadalL.. niego Amu Darta ł Syr Darla, 32) miasto portowe w pn. Francji. PIONOWO: l) wilk w gwarze myśUwych. 2) stadium mitozy, 3) lIJłła, 4) potraw, 5) metal ziem rzadkich, 6) autor .,Zmlerzchu", 8) sanie używane w ratownictwie górskim, 9) ałowIańskle bóstwo zimy. 13) antonim zawodowc a, U) nuta, 16) nenufar, 18) ojciec greckie.zo boga morza. 19) osie dle nad KWisą znane z kamienlCłlom6w bazaltu. 20) rze- " aracji ..Jantar" W Gdańsku równieź za założenie dwóch kSJiążeczek mieszkaniowych oraz wszystkim instytucjom, które nawiązały kontakty z wychowan karni, oraz przeka z&ły prezenty z okazji "Milmłaja", Choinki Noworocznej i innych okoliczrlOści. Szczególnie wdzięczni są: Kołu Ligi KobIet przy L,\'1tnisku we Wrzeszczu, Szkołom Podstawowym w Gdansku nr. 50 i nr lO, klasie III b, Wydz. I ZasadniczeJ Szkoły Budow y Okrętów w Gdailsku. klasie 11 HD Liceum Ekollomicznt:go w Sopocie, Zasadniczej Szkole Zieleni Miejskiej w Gdańsku, VIII Liceum Ogólnokształcącemu w Gdańsku, Kołu pcn: przy II Liceum OgÓlnokształcącym we Wrzeszczu, P.P.G.Z.G ,.Akwarlun1" we "rr:;oeszczu, Wojewódzkiej Sp-ni Spożywców ..Społem" w Gdańsku. PA K1 W Gdyni na ul. Czerwonych Kosynier6w (na wysokości Leszczynck) na jezdnię wbiegła raptownie S-letnia Irena K. ł wpadła pod samocbód "Wan,zawa" prowadzony przez Antoniego Z. Dziewczynka odniosła og61ne obrażenia ciała. W Gdańsku-Oliwie na ul. Pomorskiej na "Warszawę" GK 99-10 najechał samochód osobowy "Volkswagen" Cli\' 20-60, którego kierowea... zbiegł. Prowadzone dochodzenie ustali z pewnością powody tej nagłej rejterady. Ogółem zarpjestrowano w sObotę 10 wypadków, astraty prukrf\'czyły kwotę 10 tys. złotych Poworly kraks są sta le te\n',
 '1936.10655737705\t1936.10928958586\tWIADOMOŚCI PARAFJALNE\tJBC1\tbc::dzie P. jezus wyst<1wiony w Najsw. SakramenCJe, aby nam okazal: wielk q miloit, dodat sll do pnetrwania tych ci tkich chwil, jakie przezywamy. "P6jdzcie do rnnie wszyscy. wolal kiedys P. Jezus na" zieuliaclt palestyóskich. Dzi. ten \'..am glos brzmi donMnie z k sciora nanej parafji i wzywa wszystkJch, aby Go szczególnie w te trzy niedziele odwiedziii. Nie siedzcie w domach waszych przygm;bieni, ale pójdzcte, zblizcie sic:: do MojeRo Serea z wiarq, a Ja wam ultc::, dam prornyk pociechy w skolatane serce. Przyjdzcie najpierw wy, kochane dzieci, z waszemi niewinnemi serduszkarni i módlde sic:: za rodzic6w waszych siostry i braci. P. Jezus czeka na dzieci, poniewat je kocha. Przyjdz do Jezusa i odwiedz Go choé na chwilc:: Ty mlodziety m<<;ska, która tak bardzo upadlas i opuscilas jezusa. Mlodziencze! kl6rego øerce nie zostalo jeszcze zupelnie zzarte przez zmyslowe tycie i niewiar<<: prosz( Cic:: przyjdz do Jezusa i mów do Niego, a On bc::dlie mówil do ciebie i powie ci, czego pragnie i za.da od wiosny twego tycia. Mlodziencze nie uciekaj od Twego przyjaciela, ale poddaj sic:: Jego glosowi i z Szawla zrób sic:: Pawlem. I Wy clziewczc::ta ze swoimi szlachetnemi uczuciami i wiaró\\\\\\\\ otaczajcie wieñcem Jezusa Eucharystyeznego. Zaprasza was P. Jezus wszystkie, abyscie Mu zlo yly W ofierze kwiat swego tycia. W tych pic::knych chwilach wystawienia, przedsta wiaj P. Jezusowi s oje prosby i módl sic:: 0 szczc:: cie i dobra nietylko te doczesne, ale 0 dobra i szczc::scie wieczne zbawienie swej duszy. Przyjdz do jezusa Ty Ojcze wierzqcy, który co niedziel odwiedzasl Go i modllsz si szczerze w tycb strasznycb czasach dla ciebie 0 prae i kawalek ehleba dla swych dzieci. lnam wasze zabartowane dUize i peine cierpliwosci. Jakto pi knie wygla.da Kosciól napeloiony na surnie m tczyznami. Niech jeszcze wi cej was przychodzi w te trzy niedziele, kiedy P. jezus bf;dzie wystawiony, Przyjdz do jezusa i ty oboi tny i slabej wiary, a On ci nie odrzuci, ale wleje W serce twoje promyk zywej wiary i b dziesz sj. czuJ szczf;sliwy, jak w dniach dziecinnych lat. t\'rzyjdz i ty stroskana matko i przytloczona cierpieniami dzisiejszego zycia. Ciebie matko Jezus widzi cz sciej przy sobie. Masz serce pdne litosci. Na Golgocie bylo podobnie jak dzis, m tczyzni uciekli zostaty niewiasty. Mam wielka. nadziej te przez was matki nasta,pi odrouzenie w powierzonej mi parafji. A wy, których slonce zycia chyli si ku zachodowi, mote slabi jestescie i nie b dziecie mogli wziqé udzialu w tern pic::knem czterdziestogodzinnem nabozenstwie, Ia,czcie si 7. tym Jezusem choé mysla.. Jezus 0 was stareach i staruszkaeh i tycb wSlystkich w przytulkacb pami ta. Pamif;ta i 0 was cborycb i cierpia,cych. Sam przeszedl przez wiele cierpien, aby chorzy którzy cierpia, nie upadali lIa duchu, lecz mieli nadtieil;, te eierpia.c sU i poeiech od P. jezusa zwyci tajq. Jezus czeka na wszystkich, wi c w te trzy niedziele niech jaknajwi cej dusz przyjmuje Go w Komunji Sw., gdy jego rozkosze saprzebywaé w posród was a szczególnle w nas. Te kilka cbwil niech h da, wyrazem, jak nasza parafja czei\n',
 '1938.59178082192\t1938.59452051624\tORĘDOWNIK\tWBC\t8udze TĘr,y. "Alarm w, Pekinie". Ę C 7 " a z a r z: »Slepy Zaułek". \'\'\'\'A-Wilda: "Róża". \\\\\\\\ iny" "UROLOG! oj A Z m« r l obywatel holenderski w Po- \'liai,!TM; .. A "za raj zmarł nagle wskutek MaVc*5?1 w mieszkaniu swym przy ul. Q F A l a 103 sp. Hcnrvk Schanis. tfi ccrp TU ID ar, y byt aktywnym padprie]) "L kolor> ia] nyc h w o J s K halendcr- Zant I lu da służył się rangi majar-sier- Zv lin a Z o s t a l z e ID P ,. r erytawany. awraClW- POlski i .0Py< Przeniósł się pa wajnie da Jtewii g c z l c asiedlił się na stałe. PażakI ai u J!lJtj; G tpd t w V Poi kft którą w 0$081ST llr6ani?t e pracy zawodowej. Pan Piatr fi. 18 a .*\' zami szkały przy ul. Wadnej 8 n t n l fcadzAi?[ sekretarz Tawarzystwa ałichó x7 k o w. l I?awstaniec wielkapalski ,? w dnIu l bm. srebrny jubileusz K"a\'tła w o o w o J w miejskich zakładach Aisinn,- Wori_v_ ATa intencję jubilata ks. f W z Wa ter d k a .\' a praWI w czwarte n J I g ó l z 6 r k . l m ano. mszę sw. w ascle e TONIKA WOJSKOWA lAWarii l w i ę t o Poznańskiego dywizjonu WI? J t ? o ?" \\\\\\\\ W , k d A C-Z a n ar I.cr.il. czaraJ .po.znans 1 LYn c\' anneJ alJcłfadzlł swe rlOh Orr» dv« IQ_ Ol Pauczane z zaprzysięże- 20* snl JO,ly na sztandar, ufundawany IKI P olec z t P P V s eas wa m. aznanla. a n,\';ra\\\\\\\\vvm oapra"\'ianej na dziedzińcu kah ?b ? Przcz ks P D k . «a «. a ra»- ymars lega. flh B a l prZysięga arytclrzvstaw kan- Ie I . *" o V y f z t a fi r ar P o n.a y - czym przema- LWI«ki 7 0 ,SiI,\' C(In_ Abraham araz płk ki .. C l l a s t a P l f» al-tvm. 1 a wręczenIe 0.- H. ce tymcYacT ll k o n n o i d, a ID Paznania na <J:a I -,a \'Y zgatOP!ezydel}ta miasta inż. ktn; f 7 t zakanczyła SIę de- O»ą adebrał gen. Abraham, (zd.) *tON!K A MIEJSCOWA ;. *neiNO*y dyrektor Ubezpieczali Spo .t. _ · oznant,P. W W -ł 8F e lrr 2 bm. w lU ur-/a,l"--;---j, >\'j .WI eK.\'" an.l_ r ktf,, ,fi\'),;..r.:.":ątJ1.if nJO aB\\\\\\\\1 tó u. .\'" p c z a n. S ł P tnl 1 V, r 1 pa eczneJ w azna- \'\'\'\' i.icclv ,a , o m s k i ostnlnio dVrek- Z3 lf(<y\'iJ\'C n f nit.pr? S£fij JWdJau2linie, li P\'ism o WILla nadesłała astatnad IIC1WO NARODOWE 2 e b O OSIEDLE WARSZAWSKIE KI Ł2 a eXarne W t k 4 b W l fi h l\' «war e m. o *o*im e 5 L o a wiasnym przy ul. Wit- Szóst\n',
 '1958\t1958.99999996829\tNOTATKI PŁOCKIE\tMCzR\ts:ę agenci Zaliwskiego i Lelewela werbując ochotników na wyprawę partyzancką do Polski. „Zemsta Ludu" była wówczas jedną z najbardziej radykalnych" i rewolucyjnych organizacji na emigracji. Lewe jej skrzydło Ogłosiło m. in. hasła wspólnego władania ziemią (kierunek ten reprezentował w karbonaryzmie Włoch Filip Buonarotti, uczeń Gracchusa Babeufa z czasów francuskiej rewolucji burżuazyjnej, stąd nazywano go babewizmem). Oto co np. na temat własności pisał jeden z czołowych działaczy organizacji, poeta i publicysta Michał Chodźko: „Własność osobista wprowadzona do posiadłości gruntowej jest kamieniem węgielnym niewoli, ucisku, spodlenia i nędzy ludu jest hipoteką samolubstwa i nieprawności i dopóki ziemia będzie wyłączną własnością pewnej liczby uprzywilejowanych osób, dotąd wszelkie usiłowania i poświęcenia dla polepszenia losu pracowitego ludu, który stanowi najliczniejszą klasę w każdym narodzie, będą daremne i zaledwie chwilową tylko ulgę długowiecznej, dziedzicznej jego nędzy przynieść mogą" y< ). Wspólne władanie ziemią, odebranie jej obszarnikom bez indemnizacji, stanowcze potępienie nie tylko monarchii feudalnej, lecz również burżuazyjnej i bonapartyzmu, budowa Polski bez przywilejów szlacheckich, hasła międzynarodowej solidarności ludu, a szczególnie przyjaźni z rewolucyjną Słowiańszczyzną, Włochami i Niemcami, wiara we własne siły narodów, zrównani? w płacy wyższych urzędników z pracownikami, rozgromienie wewnętrznych wrogów kontrrewolucjonistów oto główne zasady programu „Zemsty Ludu" 14 ). 4 stycznia 18-33 r. odbyto w Lyonie zjazd de legatów poszczególnych zakładów ,cchotnikóvV na wyprawę do Polski •\'). Każdy ze zwerbowanych składał na ręce dowódcy płk Zaliwskiego następującą przysięgę: „Przysięgam Bogu Wszechmogącemu, że mając chęć dobrowolną odzyskania mojej Ojczyzny i równości praw każdemu człowiekowi jakiegobądż wyznan a i narodu, poświęcam się na wszystkie trudy i niebezpieczeństwa i śmierć i do ostatniej kropli krwi będę walczył przeciw despotom i przeciw tym, co im służą i że będę ślepo posłusznym moim dowódcom i jak najściślej będę wykonywać przeczytane i przepisane artykuły partyzanckie" 1B ). Po złożeniu przysięgi partyzant otrzymał instrukcję, która mówiła o celach p-cwstania i sposobach dalszego werbunku. Głosiła ona walkę o „odzyskanie równości praw wszystkim ludziom, zniszczenie przesądów i nienawiści narodowej między ludami utrzymywanej dotychczas przez despotów, zniszczenie tyranów i służalców uciskających ród ludzki 17 ). Partyzanci mieli ukrywać się w lasach i stamtąd czynić wypady na rozlokowane po wsiach i miasteczkach posterunki nieprzyjaciela, niszczyć jego magazyny, karać śmiercią obszarników uciskających chłopów. Uzbrojenie partyzantów składać się miało z dubeltówki lub strzelby jedncstrzałowej, dwóch pistoletów, ładownicy i toporka za pasem. Mi^li być oni ubrani w czerwone czapki krakuski lub maciejówki, czarne sukmany z grubego sukna i buty myśliwskie z długimi cholewami, ponadto mieli posiadać torbę na chleb i żywność. Znalazłszy s; 5 na ziemiach polskich początkowo, „mieli s\'ę starać o obowiązki nauczycieli i wchodzić wszędzie, gdzie tylko będzie można, aby przez książki i pieśni przygotowywać powszechną rewolucję" 1S ). Idee rewolucyjne miano szerzyć przy pomocy wydanych na emigracji broszur, ulotek i książek, wśród których ważne miejsce zajmowały Mickiewicza: „Księgi Narodu i Pielgrzymstwa Polskiego" 19 ). „Partyzant nie opuszcza żadnej zręczności do propagandy, opowiada masom i każdemu z osobna swoją naukę... Nieprzyjaciele ludzkości wiedzą najlepiej, jak ta broń jest straszna... Ona to uzbraja ludy na swoich ciemięzców i obala trony" wspomina jeden z emisariuszy „Zemsty Ludu". Obok\n',
 '1925.32054794521\t1925.32328763952\tGAZETA GRUDZIĄDZKA\tKPBC\tdo środka cerkwi, wyła.mał szufladę 11 stołu, i zabrał 175 złotych i 10 rubli srebrnych, i dQ dzisiaj sp.raw y\' nie kryto.J .. Blłae a ()zyte ".""ey ! Ostatni to już czas zapisać sobie Gazetę Grudziądzką na miesiąc maj. . Listowi wiejscy zawsze są zobl?wiązam przyjąć abonament Gazety. Kto sobIe "Grudziądzkiej" dotąd nie zapisał niechaj teraz jeszcze pospieszy to uczynić, że.by nole spowodować przerwy w otrzymywanIU gazety. Kiejeden powie: temz robota yv polu, niema czasu na czytanie gazety. O drogi bracie! nie mów tak! Gazetę każdy czytać powinien zawsze. Na to trzeba czas sobie znaleźć, bo dużo ciekawych, a ważnych zdarzeń w świecie teraz się zapowiada. Nie wiemy co przyszłość przy.- .., nIesIe. Położenie polityczne w całym wieCle jest bardzo naprężone. To w BułgarJI, to w Portugalji wybuchają cia łe rozruchy, woły,vane przez komunistów. .N aszym kresom w chodnim też zagraża agitacja komunistyczna. Na zachodzie Xiemiec si«: do odwetu sposobi i rewizjI" T\\\\\\\\aszych granic zapowiada. Bez gazety w takim czasie nikomu pozostać nie wolno! ._-- Dziś kometą straszy nas, Że wojenny przyj zie czas! Więc się czytelniku kwap, Listowego prę ko łap. Grosze jemu zaraz ()aj; Gru()ziąOzką zapisz na maj! X Niedaleko stacji Rogów znowu zda- I:Ży-ł się wypadek kolejowy. Kurjerski pociąg idący z\'Warszawy wykoJeił się i wyskoczył z szyn. Na szczęście wypadek ten obył :,i!ł.\' iwz ofiar ludzkich. Przyczyny wypadku dotychczas nie wykryto. Istnieją poszlaki, że wypadek spowodowany zosml przez nieznanych sprawców. -_ (* Konin. Sęjmik powiatowy na wniosek Dział handlowyjednego z cżłOlików uchwalił przeznaczyć Ziemiopłody. 4 0 100 złotycn -na zakup ogierów ro łodowych. Warszawa, 24. 4. Za 100 kg. na st. zaladowania: hecnie -hodowla koni w powiecIe stoi na żyto pomorskie 34, jęczmień browarowy pg próby 29,50, bard.zo n ki:n; P?ziomie, a zdaniem. zna.wców. owicI> pomorskI Jcdnolity 29.811, otrc;by żytnie. 23:00: pOwIat h_orunsIn doskonale nadaJe SIę do. w Warszawie otręby.żytnic 25. Tendencja za wyjątkIem hodowli koni,- posiada bowiem pierwszorzęd- i uw a słaba. ,!brot:t małe. Cena pszenicy za gatunek ne P astwiska W nizinach nadrzeczn y ch Warty. ł wYM!OW w ządanIu od do 41 zł. Zd . . . 7. J ł.:alrow, 24. 4. PSZCnIl:.ł dworska 42-44. tar owa .aJę SIę, ze J Z sam naz,,:a P?W18tu mn- 41-42. Żyto poznańskie 37.50-38,. węgierskie 37.80sInego wskazuJe na Jego wlelklO znaczenIe w ! JK8U. UwiCI> uworl>!,i 34,;JU--J5,.\'>U, targowy na pas tym .względzie. Pozatem przeznaczył sejmik 33.50-34.50. Jęczmicń browarny 37-38, na krupy 3 4000 złotych na urządzenie lotniska w Łodzi, \') 34. Kukurydza 25--26, węgiersk gru.ba 24-24.50, gry.; pOllif\'waż W województwie tamtejszem niema f sik kuku.rydz. 41-43. Groch Ylctona 44- 5, zwykły . .. . 33-35, SIewny 34-35. Fasola bIała eukr. JasIek 72-75, mu Jednego. pr v.TJ.dłowo Ul ądzon gq lotm- okrągła 48-50, biała długa 37-39, krótka 34-36, mieo ska. ObowlązkH m społeczenstwa Jest dopo- szana 26-30. Bobik 34-34,35. Wyka do siewu czymoż-enie W tym względzie Lidze. Obrony Po- szczona 26-27. Lubin żółty 16-16,50, niebieski 13,50wietrznej Państwa to ter h uchwała sejmi- 14. M, klI,.hv Inianc 3350--")4 Siano średnie 8.50-9.00. ku J .est e wszech \'minI\' g od a\n',
 '1933\t1933.99999996829\tWIADOMOŚCI KOŚCIELNE\tKPBC\twinem, ani piwam! 7. Dzieoi poohoàz,!oe od ojoow lnb matek ozywajqoych Dapoj6w alkohulowyoh bywaJ" albo wqtlego zdrowia albo obarezone tçpotq amyslo albo teii objawiaj,! oklooouéô do pij..istwa, rozpnsty i innyoh wystçpkow. Aby siç wiço oie doiala wielka krzywda niewinnym dzieciom, powinni rodzice zy6 tfzezwo. 1:1. Uzyw80ie napoj6w alkoholowyoh zabiJa miIoié Baga i blizniego, pCi>wadzi do 8nmolubstwa i fOln\'zut. l1()éci. naraza liczne rod iny na straslml} n dz a Pl). ,;ytku nie przynosi piJ,! emu. tylko sprzedaj,!oemu. Jeiieli wiço choe.. dojM do majqtku, n uohronio siebie i dom sw6j od n doy .awinionej. postanow sobie ive trzeZwo. 9. A.lkoIlOI juz w mnlyoh dawknch 8poiiyty odabia bystroM umysln oroz trefnoé6 s,!dn i stJjd bywa przYC YDI} wielu nieszcz 6 saIDochodowych, k(llejowych i fabrvoznych. Jezeli wi c twoja pracB wyw.aga uwagi: pami ci i bystroâci umyslu. nawet nmiarkowo.nego picia. 10. Na wytwarzanie napoj6w nlkoholowyoh me,.nUJe si znaczufl cz éé zbois. owocow. cukru i ,,:iem.. niakow. Panstwo D8sze ma Ji!; powodu alkohol1zmu wielkie wydatki na wiçzienin, domy dia obl,!kanyoh, szpîtale, przytuliska i skntki wielu ni(lszc2. sé i panstwo pl\'s: ez nlkoholizm traci wielc Jedno tek utalentowanych i pczytecznych. a wobec zngranicy traci powazanie i za fanie. Alkoholizm wychow je sam.?lubOw élepych 1 gluchyoh na potr<eby k..a)u. &abl)" patrjotyzm pr.wdoiwy. To tez walka z elkoholizmem jest wielkim obowÏJ.}zkiem l.I.aszym nal\'odowym i paIistwowyrn. 11. AlkolwlizID nowoooesny jest plngq apoleo.n,! pr£ez kt6rft cierpifl winni i niewinni, cim\'pitt jednodki. Todziny i pait.stwo cale. Aby skutecznie. wslczyé 0 trzezwosé nRrodu. potrzeba reformy przestarzalych poghtdôw 0 potr£cbio i pozytecsi!nosci napoj6w alkohCJlowych, potrzeba l\'cfurm.r I1iedobrych p..wyoznj6w towaroyskioh, pot....eba refot"my gospod publioonych. Tego nie OSi gllft jBdnostki luzsm chodzl}ce. ku temu potrzeba sllnych urganizacyj przeciwalkoholowych. 12. :N\'suka stwierdeila zwodnicze i niebezpieczllc wJaâciwosci alkoh(}lu dzié bywa zbyt wiele sposobuol\\\\\\\\ci du piein. a wola Jndzka jest slaba; takze umiarkowane picie jcst zdradliwo; trudno jcst zazwyczaj zualeZé granic dIa rzeczywistego umÙlrkowania; stq.d organizacje przeciwalkoholowe pOUC2.0nc doswiadczenium wymagai dziê o.d swych czlonk6w pcgcwaznie abstyncncji czyli wstrzemi zliwoéci od wszelkich l1a pojôw alkoholowych. Kto malo pije, temu ta ofiara dia Boga, ojozyzny i bliznich trudn,!: byé nie powino.; kto wiele Iùb c.çoso pije i jost blioki na/oga, dia takiego jedyn\'l desk,! ratunku jest abstyuenoja i pracs. \'GV or anizacji .abstynenckiej. To tei mlodziezy poI,ka wstçpuj do Katoliokiego Koill Ahstynentow. Got6w 1 Got6w 1 Kut. Slow. Mlodziezv Poiskiei w thetmty urzl}dza dnia 29 stycznla w sali ..ConcordJ.u przedstawienie amatorskie. p.t. Àktor bez zajt:cia Pocz.I}tek \\\\\\\\) godz. 4-teJ popol. Ceny na. wszystkie miejscb. 60 gr. dia dzieo\\\\\\\\ 20 gr. Po przedstawieniu Zabawa taneczna Pooz,!:tek 0 g-odz. 6-t61 wieczorem. =.::.\'V;t;p- .d.b.. ;;;aÔ:79.. t:.::.=.di:. 6.;.O:99.d:" ::"= ......()ïiëzny..üd;i t.sz n:.ôby atëbt -.;..p;;;sï.. Patronat. Zarz\'Id. Il Nabozenstwa i Komunikaty Il 1) \\\\\\\\il srod dOia 1 (ulego 0 godz. 9-Iej uroczgslB nabot. :t okczji imlenin Prezgdenlil Rzeczgpcspolilel. pana 19nacego mosclcklego. 2) \\\\\\\\il cZlDortek 2 IUlego, malld Basklej Gromnlcznei, palronkl zarazem Braclm Trzeimo5ci. 0 godz. 8. mej msza SID. no inl. BracflDa TrzeilDosci. Po sumie IDoine zebranie Brao!lDa TrzezlDosci. Po nieszporadJ zos uroczqs\'a akcdemia przecilDalkoboloma ku szerzeniu frzezlDosci i zlDalczaniu pijoiisllDa, lego nailDi kszego IDroga\n',
 "1947\t1947.99999996829\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tkor. „Przygotowania wojenne Rosyi8. Cena 1 kor. Zmogas, „Barcikowscy“ Ceua 5 koi-. Z obcych stron. Króla Wiktora Emanuela król portugalski zamianował szefem I. pułku kawaleryi portugalskiej. Zaręczyny królowej holenderskiej. Królowa Wilhelmina holenderska zaręczyła sią z księciem Adolfem Fryderykiem meklembuskim. Narzeczony urodzony dnia 10 października 1873 r., jest wujem przyszłej królowej duńskiej i służy, jako rotmistrz, przy pruskim pułku gwardyi kirasyerów. Zbieg z syberyi. W Piotrkowie sądził sąd sprawę Lejby Ernwalda, poddanego austryackiego, który zbiegi z granic syberyjskich. Skazano go na zesłanie do robót ciężkich na 3 lata, a następnie na dożywotnie osiedlenie w Syberyi. Przed wysłaniom na miejsce przeznaczenia Ernwald ma otrzymać w więzieniu 40 plag. Ludowe zakłady lecznicze powstać mają we Włoszech z inieyatywy ministra oświaty Baccelliego. Jak dalece potrzebne są te zakłady wobec wielkiego rozpowszechnienia gruźlicy we Włoszech, przekouał się niewątpliwie pan minister podczas swojej dawniejszej praktyki lekarskiej. P. Baccelli jest bowiem z powołania medykiem i dzisiaj jeszcze zajmuje stanowisko profesora zwyczajnego kliniki medycznej w uniwersytecie rzymskim. O pożarze w Rostowie nad Donem donoszą: W d. 18 b. m. pożar strawił dwie fabryki, trzy składy nafty, dwa spichrze zbożowe, most kolejowy, 10 różnych budynków. Na rzece zgorzały trzy barki z naftą, dwie barki puste i parowiec. Straty milionowe. Przyczyną pożaru było nieostrożne obchodzenie się z ogniem przy pompowaniu nafty z barki na łódź. Soboty około pomnika Bismarka przed gmachem parlamentu w Berlinie postępują szybko w ostatnich czasach. Będzie to wielki pomnik w połączeniu ze studnią monumentalną, a twórcą jego jest znany rzeźbiarz berliński Reinhold Begas. Żona generała Waldersee nie będzie towarzyszyła mężowi do Chin, (jak początkowo donoszono) tylko do Genui. Hrabina Waldersee, jest Amerykanką, córką bogatego rentiera Lee New-Yorku. Urodzona w roku 1837, w r. 1864 w Paryżu poślubiła stryjecznego dziadka cesarzowej niemieckiej, który zrzekł się swego nazwiska i tytułu i od cesarza austryackiego otrzyma! tytuł księcia von Noer. W rok po ożenieuiu, umarł. W roku 1874 wdowa wyszła za hr. Waldersse. Rozmaitości. Chińska grzeczność. Dwulicowość i chytrość polityki chińskiej uie dziwi tych, którzy znają charakter synów Państwa Niebieskiego i wiedzą, że podstawą obyczajów w, rzeczach drobnych zarówno jak i ważnych jest fałsz i przebiegłość. Objawia się to bodaj w pojęciu, jakie Chińczycy tworzą sobie o grzeczności. Ojciec Spillmanu w swojem dziele „o Azyi“ przytacza następujący, charakterystyczny epizod z opowieści misyonarza. „Był to dzień świąteczny; odprawiliśmy nabożeństwo w kaplicy, zbudowanej przy domu pierwszego katechety. Chrześcijanie pobliskich wiosek przybyli tłumnie. Po skończonem nabożeństwie gospodarz domu wyszedł na podwórze i'głosem donośnym wolał do chrześcijan, wychodzących z kaplicy; Zapraszam wszystkich, by raczyli zjeść ryż ze mną. Biegał od jednego do drugiego, zaklinał, by przyjęli jego poczęstunek skromny. Ale każdy się wymawiał i odchodził. Gospodarz zdawał się być zrozpaczony, widząc jednego ze swoich kuzynów, zmierzającego ku drzwiom, wpadł na niego, wołając: Jakto I I ty chcesz mnie opuścić? To niepodobna. Proszę cię, zostań. Nie zatrzymuj mnie, muszę wracać do domu wymawiał się kuzyn mam ważne interesy. Ważne interesy ? Wszak dziś święto. Musisz zostać. Ja cię nie puszczę. Czepiał się ubrania swego kuzyna, wciągał do go do domu przemocą. Tamten bronił się\n",
 "1930.30684931507\t1930.30958900939\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tw wymienionym Sądzie 6 maja 1930 godzina 10 rano Nr. 59. Czasokres zgłoszeń do 30 kwietni, 1930. S2 Stanisławów, 22 marca 1930. S. 5128. W sprawie konkursowej Fy Leon Lech w Stanisławowie wyznacza się audjencję nad zlożonym rachunkiem zarządcy ugodowego na dzic11 29 kwietnia 1930 9 rano Nr. 59. ,881 Sąd okręgowy. Stanisławów, 24 marca 1930. Sa 4 I /,0. Otwarcie postępowania ugodowego do majątku Arona Harliga kupca w Delatynie. Komisarz ugodowy S. O. Stanisław Bernsrein w Stanisławowie. Zarządca ugodowy dr. Eustachy Nawrocki adwokat w Delatynie. Audjencja do zawarcia ugody w wymienionym Sądzie dnia 29 kwietnia 1930 godzina 9 rano Nr. 59. Czasokres zgłoszeń do 23 kwietnia 1930. 3880 Sąd okręgowj'. Stanisławów, 14 marca 1930. Sa 28/30. Edykt ugodowy. Otwarcie pOu stępowania ugodowego do majątku Herscha Weinmana kupca VI Tarnobrzegu. Komisarz ugodowy Stanisław Krzos naczelnik Sądu powiatoviego w Tarnobrzegu. Zarządca ugodowy dr. Antoni Surowiecki adwokta w Tarnobrzegu. Audjencja do zawarcia ugody w Sądzie powiatowym w Tarnobrzegu biuro Naczelnika Sądu dnia 22 maja 1930 o godz. 10 przedpołudn. Czasokres do zgłoszenia wierzytelności do 19 maja 1930.,865 Sąd okręgowy. Rzesz6w, dnia 14 kwietnia 1930. Sa 35! 30. Edykt. Otwarcie postępowal11a ugodowego do majątku Samuela i Feigi Kerzner6w w Rohatynie. Komisarz ugodowy Karol Drozdowicz Naczelnik Sądu powiatowego w Rohatynie. Zarządca ugodowy Nachman Hauser w Rohatynie. Audjencja ugodowa w Sądzie w Rohatynie 27 maja 1930 godz. 9 przedpoI. Czasokres zgłoszenia wierzytelno\\\\\\\\ci do 20 maja 19,0. 3862 Sąd okręgowy. Brzeżany, dnia 15 kwietnia 1930. Sa 34/30. Edykt. Otwarcie postępowa,;iJ ugodowego do majątku Michała i Para,,, ,'wji Nahirniaków w Rohatynie. Komisarz ugodowy Karol Drozdowicz Naczelnik Sądu powiatowego w Rohatynie. Zarządca ugodowy Stefan Pyłat w Rohatynie. Audjencja ugodowa w Sądzie w Rohatynie 27 maja 1930 godz. 9 przedpołudniem. Czasokres zgłoszenia wierzyteln05c; do 20 maja 1930,861 Sąd okręgowy. Brzeżany 15 kwietnia 1930. Sa 33':30. Edykt. Otwarcie postępowania ugodowego do majątku Samuela Kleinwachsa w Rohatynie. Komis,arz ugodowy Karoł Drozdowicz Naczelnik Sądu w Rohatynie. Zarządca ugodowy dr. Bernard Fisch w Rohatynie. Audjencja ugodowa w Sądzie w Rohatynie 23 maja 1930 godz. 9 rano. Termin zgłoszenia wierzytelności do 16 maja 1930. 3860 Sąd okręgowy. Brzeżany, I2 kwietnia 1930. Sa 30/30. Edykt ugodowy. Otwarcie postępowania ugodowego do majątku Izydora i Klary Milch w Bołszowcach. Komisarz ugodowy Michał Krauz Naczelnik Sądu w Bołszowcach. Zarządoa ugodowy dr. Leizor Schmo rak w Bołszowcach. Audjencja ugodowa w Sądzie w Bołszowcach dnia 20 maja 1930 godz. 9 przedpołudniem. Czasokres zgłoszenia wierzytełności do 13 maja 1930. 3859 Sąd okrę owy. Brzeżany, dnia 8 kwietnia 1930. Sa 29/30. Uchwała. W sprawie ugodowej dłużników Heni Gottesman. Kalmana Gottesmana J6zefa Gottesmana, Pe li Gottesman i Babci Gottesman, zam. Aucrbach, kUDc6w w Strzeliskach nowych zwalnia się zarz d,:e ugodowego, adwokata dra Józefa Feuersteina w Chodorowie, z POWVŻS7 ?:0 stanowiska i ustanawia się w jego miejsce zarządq ugodowym dra Artura Redischa adwokata w Chodorowie. Sad okregowv. Brzeżany, f) kwietnia 1930. ,858 S. 5 1 ,0/2. Edykt. Otwarcie konkursu do majątku Jana Kolei, straganiarza i piekarza w Rudkach. Komisuz konkursowy Dr. Lisowski Stanislaw, naczelnik S du powiatowego w Rudkacl1. Zarzadca masy konkursowej Juljusz Giżowski,\n",
 '1928.84972677596\t1928.85245898477\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\ti młodzieży handlowej, licznie przybyłych gości i reprezentant6w prasy. Nowa ta polska placówka zaopatrzona jest bogato w pierwszorzędne wyroby krajowych wytw6rni. Magistrat przypomina, że 25-proCo .samoistny podatek od oświetlenia elektryczneg w lokalach zarobkowych z wyszynkiem alkoholu, oraz w lokalach przeznaczonych stale na zabawy 1 roztywkI jeset JUŻ płatny za kwartał. O ile właściciele tych lokali nie zapłacą podatku n<łtychmiast będzie on ściągnięty w drodze egzekucji. STOŁECZNA Prezydent Rzplitej przyjął wczoraj o godz. II-tej komendanta Szkoły Podchorążych pułk. Dąbkowskiego, kt6ry wręczył P. Prezydentowi odznakę honorową Szkoły Następnie przyjął p. Prezydent szefa Depart., Lotnicz. w M. S. Wojsk. pułk. Rayskiego, oraz dra A. Dobrowolskiego, znanego podr6żnika i dyrektora PIMa, z którym konferował wsprawach naukowych. ". r t .\\\\\\\\ \' \'i-. N."" .t O IZCZYT PRECYZJI\' Q;;:_-_ .::r \'f!L>J .d- .,\' -.;. ,; -:,. .-- .- .... Miasto do swych Obywateli! Komisarz Rządu dr. Nadolski wy- kich mieszkańców z gorącym apele dał następującą odezwę: aby już w wig\'ilję tego uroczyste r. Dnia 11 listopada 1928 r, święcić dnia t. j. w sobotę 10 listopa<;la b\'IJlY będzie cały Naród Polski wielką i ra- przed godziną l8-tą przy brah db1edosną rocznicę la-lecia wskrzeszenia flagami o barwach narodowych, el11 niepodleg-łości Państwa Polskiego. matami, festonami i t. p. Dzień odzyskania wolności naszej Niech wszystkie okna ozdobią. na. Ojczyzny, to ?zień wolno ci i jedno- lepki iluminacyjne! Niech na \'pIer zema ":szy tkIch, obywatelI amIeszku- każdego obywatela widnieje palJuątko\' ]ących ZiemIe Panstwa olskIego. wa odznaka metalowa! Niech te d c Obywate!e ł UC CIJm.Y godme tę bne ofiary z!ożone przez wszy tkI e\' wIelką roc:mcę l dajmy .wy.raz ra.do- stworzą wielki, żY\'!ly pomnIk pal1I1 t e ł snym uczucIOm przez WZIęCie udzIału rocznicy Dom Zołnierza we Lwo WI w uroczystościach w dniu 10 i 11 li- K\' R d stopada 1928 r. omlsarz zą Zarząd miasta Lwowa zwraca się p. o. Prezydenta mIasta do P. T. właścicieli realności i wszyst- Dr. Otto l\'.Iadolski w. r. o Jak gminy miejskie i wiejskie powiatu łwowsk g! uczczą tO-lecie wskrzeszenia Państwa Polskiego. Blłohorszcze z Lewandówką: Poświę-\' Laszki murowane: Poświęcenie "DO cenie Domu gminnego. mu gminnego". Borki Dominikańskie: Obsadzenie dra- Malechów: Odsłonięcie krzyża "Zmart gi od szkoły do folwarku drzewka- wychwstania Polski". .\'11 mi owocowemi. Maliczkowice z Na g órzanami: wY d 1\\\\\\\\.1a- Brzuchowice Obsadzenie lipami ko. budowanie mostu na rzece o I.... ścioła i plebanji. górzan. Chrusno stare: Poświęcenie koope- Nikonkowice: Sadzenie drzewek. \'/I ratywy. Pikułowice: Załol.enie aleji z drze Czyszki: Obsadzenie drogi na prze- dębowych. strzeni 2 km drzewkami i nadanie Porszna: Osuszenie gruntów nad rzeką. jej nazwy ul. Marszałka Piłsuds- Pustomyty: Obsadzenie drogi drzeW" r ki go. \'. ka,?i owoco e i. j:\', Dawidow: Postawleme "Krzyza Ko\'. RalwwlI c: Załozeme kasy Stefczyka; ściuszki". poświęcenie Czytelni. "( Dublany: Postawienie "Krzyza W 01- Reichenbach: Meljoracja łąk. ności" i posadzenie drzewka pa- Remenów: Obsadzenie 1 km drogi miątkowego przed szkołą. drzewka.mi owocowemi. Einsiedel: Meljoracja łąki gminnej. Rzęsna ruska: Meljoracja pól. I\' Gańczary: Założenie sadu gminnego. Serdyca: Założenie alei z drzew oW\'cY; Olinna: Meljoracja pastwiska i sadze- cowyeh wzdluż wsi. \', nie drzewek.\n',
 '1921.91780821918\t1921.9205479135\tSŁOWO POMORSKIE\tKPBC\tPj 1 U IJg" , \'CENI AL It POIlU Mostowa 9 P rz y B ku Kr d Bess!!rt I Cie., T. z o. p. , an e ytowym Po znzm. Gdaiisk poleca Z dostawi} fermi ... ... hlllol 2. aew. INI. ...... .. .. "I 1.ld. ..... ." nowi} W ladunkach wagonowych .. Torun, k J 7 \\\\\\\\V:g slC}ski i dC}browski. koks, cement, Polecä";iä"\'gwlazdk w p ce l szklo, piece kaflowe prze- Czekolad z rabrykl .,Jakor. w W.rua..1enosne I inne artykuty budowlane. Pierniki falnyld Rtch. Thom.. n..L w Torunlu. OkaZ YJßle t k o il n k n 8 wagon6w w gla t_. slk -m i=-l P R ""\'- 8000 __ na chomk :\\\\\\\\\'J :.... ., I (S. .. .. 1 I¥ Y .,.& s ! J e e prezent.cJ e POWY SZYCh f b k I I I ". \\\\\\\\)CO waaon stac J a W y s y la J o"\'ca. \'" irr 0 ry uSl\'iutccznhun, l .. r I alccenia wprost z fabryk. Iub z noszych oddz!aI4w I " ,.[1. -.. j .;,. . . ..... "V" : ..-- po conach fabrycznych. -... 1 1 1 r z blt\' a nr a nn\\\\\\\\!1 ß a nb!n!1j aI ChOj ki a\' OWi ZdkA j H Ja o s; iif Ei fo w I u u u n &) pi U n j I UU hll wyetta.IIIY 15<ro aztut. 1r 6 oe! I I_po... CCMlk1.1 oferl, W)\'5V lilm V lIa j,danle. Eksporl T eh wler W I \'.-1". mtr. dl... 4 J D ob \\\\\\\\V ry oru c niU hod :,,\' pr-. ;: .. .;al: $ft,Ji 7JtitW lWr\'rt 1Wi \' O >. S ,. tJ\' 0\' ., Dobro\\\\\\\\\\\\\\\\\'oln! lityfarjiL\' \'. .. 5przeda! hurtowne I det.liane C n I prze 8le. w ,I,t." n\'. Ilrudnl. . 1 1I.I4 0 ! 1 D re I anl na ..., ul w Ducha 1 n __ o:r:.A\'J\'I 101.1,..84 poL .p...d....t u .. ,. "IJUIII TONn\'.. ,r., a.e1Mi....I.... 1 Z 00 .. powod. auro&ci. Dolara. prosp.nsJ.ca .. H t ! !kie. 1! ! !!6! Jad!I!- nia .1\',;- I mae burgundzkle I wszclkie lakocie teat,,!,lnl\\\\\\\\, g zle al odbywajl\\\\\\\\ \'Wazelkie zabll1l\'11 przed- b 11 81\' dam e \'u. ut,"\'.",L".. c:al \'d lub <10\' r \\\\\\\\, . "\'11". .1. _. ItI1I\'1Cß.3. w:clki IJ:1rk koncc:rtow7 i röd owoco1l\' y I kl... Ramczyllo.,ald \',\' I 1\'0 IJIJUC I:IIIZl)l1)"... __ ,, calem urzl\\\\\\\\dzen:en1. Cena 6000000 m\'-rek .. .k I: lIo....r...k o,do...,. Tor.."J... I - , F isch 1 1 d .1 \'1, t I, k agios" d N .. .... Dwe .0 r.od..IL WJ.d"",oU w J.II.r...... I I T:--_ I [l \\\\\\\\. r s. a uC liLa es. OIJO p(j(zlr zema po r. 7m do tbl\'. "tJlowa I\'omonkiegl)". .SI..... r._....... Q.Od 1OtJ. 0 0 0 . . 0 . 0 . . . . . 0 0 . 0 0 . . . - ZAK i D DObrowolnaU(.\'JtncJa. I . IW p.ttek. I. ,rudn\'& 0 Iod.. tOl. "". .",\' I b 1 \'je, ,. f k p..d pol opnd.\n',
 '1880\t1880.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tw odległości koleją żelazną: 5 mil od Torunia, 3 Briesen, 3% Grandung, 2\'/j Terespola. (R. i Fr. 3134) (828) v. LOGA. KURS GIEŁDY WARSZAWSKIEJ. Dnia 13-go lipca 1830 roku. WEKSLA Berlin vista z krótkim terminom (2 dui) 300 laarek Londyn „ za 1f.st Paryż 8 dni „ za 300 frank. . Wiedeń 8 dni „ za150flor.... .Oopełaiono tranzakcye. 138.60 .67\'/,.75 .82 Vs.90 9.44 .44%.45 112.35.50 .65 120.15.30 Z końceia gieioy pła-\'o:i> żądano 138.97";, 9.46 112.80 120.45 Papiery publiczne. Dopełniono tranzakcyi Z końo. giełdy żądań. płacon. Obligi skarlowe rs. 100 4*/,L.zast. 3ck.s.IiII W L. z. z r. 1869 seryi 1,99.10 u ii|-. Listy zaet. m" Warsz. Bor. 1 92 20 " "miZ\'1 Listyz.m.Łodzi s.IiII —.— 4% Listy likwidaoyjne duże\'85.60 małe Bil Bank. Ce8. s. I, II i III ROB. Poi. Prem. i r. 1864 1866 5% Listy zastawne rossyje. Pożyczka wschodnia 85.50 99.75 99.35 92 40 92.20 91 50 85.80 85.70 91.30 Akcye 1 Obligacye. Ak.Gł.T.R.D.Ż.za rs. 125 Ak. Dr. Żel. W.-W. ra. 100 Ak. Dr. Żel. W.-B. rs. 100 Ak. Dr. Żel. W.-T. rs. 100 Ak. Dr. Żel. F.-Ł. rs. 10Ó Ak. Banku Hand. w Waraz. Ak. Banku Dysk. w Warsz. Ak. Banku Handl. w Łodzi Ak. W Tow. Ub. od ognia Ak. W Tow. fabr. cukru Ak. Tow. fab. cukru Józef. Ac. Dobr. T fabryki cukru Ak. T Lilpop, Rau i Loew. Ak. Tow. fabryki maenin Ak. Tow. Łazien. i Łaźni Dopełniono tranzakcyi Wartość kuponów: Od list. zaet. 23% zast. now. 29%, zastaw, m. Warszawy eer. 1 i II 1412\' k m. Łodzi 100, listów likwidacyjnvoh 46%. Monety: Półimperyały rs. 7.79 Sztuki 20-frankowe rB. 7 .57 Marki nieinieckia 46% kop. Rusk U bilety bankowe rs. —.— Bankowe guldeny austryackie 81 kop. CENY TARGOWE WARSZAWSKIE (z Gazety Handlowéj). z dnia 12 lipca 1880 r. Pszen. 242 —250 f. sin. i ord. „ pstra i dobra biała... wyborowa Zyto ...... Jęczmień 2-u i 4-o rzędowy Owies Gryka Groch polny cukrowy Pud Korzec od—do rs. k.I rub.sr. k. ___ — 780 -— 9 940 — 975 — 660 690 4(50 — !i90 4— — — — CENA OKOWITY z dnia 12 lipca 1880 r. 780/„ z akcyzą kop. 7 od <%. Hurt. Bkł. wiad. 787\'-791\' g. 256-257\'/> dod. Pojedyn. szyn. 796<-801\' 259 -260% 12% Stosunek garnca do wiadra 100:307\'/,. TEATB LETNI- Jutro: Adryanna Lecouvreur. CENT TARGOWE NA PRADZE, 12 lipca 1880 r. (Wedle notowań kantoru B. Werner et Comp.) Za pud na stacyi Praga: Palenica: wyb. 160—165, éred. 135—155, ord. 120 k. Żyto: wyb. 123—124, éred. 114 -120, ord. k. Jęczmień: wyb. 90 —104 éred. ord. Owies: wyb. 102—105, śred. 97 —100, ord. Groch 92—118. Gryka: 106-116. Kasia ia?l. 100—122 ALHAMBRA. (Truppa p. Puchniewskiego). Dziś: Doktor Klaus. BELLEYUE. (Truppa p. Texla). Dziś; Ilęce czarodziejskie. WYSTAWA TOWARZYSTWA ZACHĘTY SZTDK PIĘKNYCH (Krakow. Przedin. Nr. (30) otwarta od 10 do 4 zimą, do 6-éj latem. Wejście k. 15 w dni powszednie, w święta i czwartki kop. 5, dzieci płacą połowę. DOLINA SZWAJCARSKA. Dziś i codzien nie koncert orkiestry pod dyrekcyą Juliusza Laube\'go. W Drukaarni Gazety\n',
 '2013.27671232877\t2013.27945202308\tSĄD OKRĘGOWY W SŁUPSKU IV WYDZIAŁ CYWILNY ODWOŁAWCZY\tSAOS\tz art. 5 ustęp1 ustawy z dnia 16.12.1972 o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji funkcjonariuszowi ,który doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku określonego w art. 2 ustęp1, albo trwałego uszczerbku na zdrowiu co najmniej w 20% wskutek choroby określonej na podstawie art. 3, przysługuje od Skarbu Państwa jednorazowe odszkodowanie pieniężne. Stan faktyczny w sprawie w zasadzie pozostawał bezsporny. Sąd ustalił go w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy zaoferowany przez strony procesu, zwłaszcza w postaci protokołów powypadkowych, odpisów orzeczeń i decyzji ,w tym również w oparciu o dokumentację zgormadzoną przez pozwanego w aktach szkody Wynika z nich przebieg zdarzenia oraz jego następstwa oraz bezsporna okoliczność, iż poszkodowanemu przyznano i wypłacono jednorazowe odszkodowanie. Nie było zresztą w toku postępowania przed Sądem I instancji kwestionowane przez stronę pozwaną zarówno same zdarzenie, z którego powstała szkoda, jak również wysokości wypłacanego odszkodowania. Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy Skarbowi Państwa Komendantowi Wojewódzkiemu Policji ,który wypłacił poszkodowanemu funkcjonariuszowi odszkodowanie w związku z obrażeniami jakich doznał w czasie pełnienia służby przysługuje od pozwanego zwrot wypłaconego odszkodowania. Problem sprowadza się więc w zasadzie do odpowiedzi na pytanie czy jeżeli obok sprawcy czynu niedozwolonego także i inny podmiot zobowiązany jest z mocy ustawy do wypłaty poszkodowanemu odszkodowania to jak kształtują się wzajemne relacje pomiędzy tymi podmiotami. Bezsporne jest że przepisy ustawy z dnia 16.12.1972r. o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji nie zawierają unormowania wskazującego na możliwość dochodzenia przez Skarb Państwa od sprawcy szkody zwrotu wypłaconych na jej podstawie świadczeń. Rozstrzygając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy miał w tej sytuacji na względzie uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2008r. wydaną w sprawie III CZP 13/2008 jak również zawarte w uzasadnieniu do uchwały z dnia 6.10.2010r., sygn. akt IIICZP 35/2010 wnioski Oceny, w świetle obowiązku nałożonego na Skarb Państwa wypłaty jednorazowego odszkodowania policjantowi za doznany uszczerbek w związku z pełnieniem przez niego służby na podstawie art. 5 ustawy z dnia 16.12.1972 dokonał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27marca 2008r. III CZP 13/2008 Ostatecznie bez zbędnego powtarzania przytoczonej w uzasadnieniu uchwały argumentacji prawnej, konkludując ,że posłużenie się pojęciem regresu w znaczeniu szerokim daje ostatecznie uprawnienie podmiotowi ,który wypłacił jednorazowe odszkodowanie na podstawie art. 5 ustawy z dnia 16.12.1972 do domagania się na podstawie art. 441§3 kc, zastosowanego w drodze analogii, zwrotu wypłaconej kwoty. Za uprawnionego do dochodzenia regresu w znaczeniu szerokim ,Sąd Najwyższy w cytowanej uchwale z dnia 27.03.2008r.uzanał każdy podmiot ,któremu zwrot wypłaconego świadczenia powinien przysługiwać ze względu na zasady etyczne, słuszności czy poczucie sprawiedliwości Uzasadniając przyjęcie powyższego stanowiska Sąd Najwyższy zwrócił jednocześnie uwagę ,że przyjęty regres sensu largo wskazuje bardziej cechy odszkodowawcze na rzecz Skarbu Państwa Poza sporem jest bowiem ,że dopiero spowodowanie przez sprawcę uszkodzenia ciała funkcjonariusza policji, w wyniku którego doznał on uszczerbku na zdrowiu ,było przyczyną wypłacenia jednorazowego odszkodowania na podstawie art. 5 ustęp 1 ustawy z dnia 16.12.1972 o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji\n',
 '2008.42076502732\t2008.42349723614\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\t10 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, ze zm.; dalej: prawo o ruchu drogowym) z art. 64 ust. 1 i 3, art. 21 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 46 Konstytucji, 2) art. 130a ust. 11 pkt 3 prawa o ruchu drogowym z art. 64 ust. 3 Konstytucji, 3) 8 ust. 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 2 sierpnia 2002 r. w sprawie usuwania pojazdów (Dz. U. Nr 134, poz. 1133, ze zm.; dalej: rozporządzenie w sprawie usuwania pojazdów) z art. 130a ust. 11 pkt 3 prawa o ruchu drogowym oraz z art. 92 ust. 1 i art. 46 Konstytucji. Wątpliwości co do konstytucyjności wskazanych przepisów pojawiły się w związku z następującym stanem faktycznym: W dniu 1 listopada 2003 r. samochód marki Audi 80, będący własnością Jadwigi Janiszek, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji, a następnie usunięty z drogi w trybie art. 130a ust. 1 pkt 2 i ust. 4 prawa o ruchu drogowym. Przepis ten przewiduje obligatoryjne usunięcie pojazdu z drogi na koszt właściciela m.in. w przypadku nieokazania przez kierującego dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia. Pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. W dniu 21 lipca 2004 r. właścicielka pojazdu została powiadomiona, że konsekwencją nieodebrania przez 6 miesięcy samochodu, zatrzymanego w trybie powołanych wyżej przepisów, jest przejście własności pojazdu na rzecz Skarbu Państwa na podstawie art. 130a ust. 10 prawa o ruchu drogowym. W piśmie z 26 lipca 2004 r. Jadwiga Janiszek stwierdziła, że nie miała i nadal nie ma zamiaru wyzbycia się własności pojazdu, a jego przetrzymywanie przez Policję jest bezprawne. Decyzją z 16 września 2004 r. Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w Gdańsku, powołując się na przepisy art. 130a ust. 10 prawa o ruchu drogowym oraz 8 ust. 1 rozporządzenia w sprawie usuwania pojazdów, orzekł o przejściu wymienionego wyżej pojazdu na rzecz Skarbu Państwa. Dyrektor Izby Skarbowej w Gdańsku decyzją z 15 listopada 2004 r. powyższe rozstrzygnięcie utrzymał w mocy. Organy obu instancji uznały, że nie są uprawnione do badania merytorycznego aspektu sprawy, tzn. oceny, czy usunięcie pojazdu przez Policję było uzasadnione. Do wydania orzeczenia wystarczy sam fakt nieodebrania przez osobę uprawnioną pojazdu w określonym ustawowo terminie. Jadwiga Janiszek wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę na powyższą decyzję, twierdząc, że organy administracji, orzekające w sprawie, naruszyły liczne przepisy z zakresu prawa procesowego, a także kwestionując uchylanie się przez te organy od oceny zasadności usunięcia pojazdu z drogi przez Policję. Sąd pytający powziął wątpliwość co do konstytucyjności kwestionowanych przepisów, powołując się na następującą argumentację: Art. 130a ust. 1-2 prawa o ruchu drogowym, przewidujący możliwość usunięcia z drogi pojazdów w określonych w nim sytuacjach, ma charakter prewencyjny i służy zapewnieniu szeroko rozumianego bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Inaczej ocenić należy przepis art. 130a ust. 10 prawa o ruchu drogowym, który prowadzi do pozbawienia prawa własności w przypadku nieodebrania pojazdu przez 6 miesięcy od dnia usunięcia z drogi. Trudno zaakceptować sytuację, w\n',
 '1904.96448087432\t1904.96721308313\tGŁOS NARODU\tJBC1\tprlY pomoey musyki, któr 11 siebie url dsal, a ter&! zanieesyslcza plac Sielepanski prsez budow domu, którego 8eiany w k r a e I aj n a c hod n i k miejsWiI Czy budownictwo miejskie nie 0 tem nie wie? Z teatrn. Króloloa Tøtr. Widowilko leelÙene w 5 aktach, Adolta Walew. lkiego, z mUJ\'k, J. Hock... Nasle dziecJ llie Clytuj krytyk teatralnJ\'eh to iet e I psojemy im I pewnoáti utieehy noweJfeerJi p. Walewlkiego, stwierdzajl\\\\\\\\e, te lety ona pOla ob bem literatury. J elt to belpretensjonalna, miejscami rOlumnie uscenilowana bajka, 0 J drusill Moearnym, ktõry ehdal si dostaé do "Królowej Tatr". Jego przygody, podrõte i zatargl I Nosalem i krõlem Matyskiem niezmiernie podobnyJD do Pataeakiego, dosiar: CIYIy pauu Spitsl&rowi w tku do ladnyeh deko- raeyj i barwnyeh efektów swietlnyeh, ktõre nawet starslyeh labawié mogll:. Tekst jest nie doSé dobrze Iwi lany; braknie mu seiølej logiki i igegerego humoru. Zasadniczy pomysl jest dobry, nie IOstal jednak naleZycie wyzyskany i prleprowadzollY. Widz nie Id&je. soble IIprawy sk d i dlaelego ten lub ów epizod rozgrywa ii na seenie, a symbole bardzo .reszt prlezroczyste, nie dosé artystyeznie 8 pnedstawione. Wykonanie bylo ogólem dobre, cheé artystl grali bez wszelkiego pnekonania. W katdym ruie, dziatwa ma na swi ta mU i pouczajll:c rOlrywk K RON I H A.. Z Unlwerlytetu. Dzis 0 godz. 12 w poludnie odb dzie åO w auli promoeja p. Wiktora Bogdaniego, rodem z Witanowie, aa doktora praw. W Tow. lekarlkle. odbodde aio posiedzenie wyboreze we rodo dnia 21 b. a. 0 godz. 6 wieæorem W l&1i wykladowej prof. SzllJnoeby. Ablolwlnci tutejlzej wyilzej Izkety przlmyetoweJ pOltanowiIi zalotyé w Krakowie zwÏ4Zek, maj ey na eelu oebron!j ieh interelÓw. Statnt przed- 1.4ono jut lI.amieatDietWÎl. Z TlwarzYltwa lIuzycznegl. W lÙeclziel wiecaorem odbylo li w lobin Towarzystwa m1lZJcznego zwyezajne walae agromad.zlllie. Pruel Towarzy. Itwa, pret. ir K r zy m u I k i, podD.ióll \'ff lagaJeDiIl z aadowoleniea, t. czloakowi. zebrali li w tak snaenej Uczbie, p\'CMIII. przys-.piono do .dClllJ"wua protok&. z oltatniero walnece &.br&JÚ&. Zgrolll.adzeale prsyjtlo bes dYlblJi Iprawozdanie s ellJnaojli Z&l\'qdll Towarsydwa i konlerwatorjam. J ak wynib ze Ipra ozdanla, TowlUS)\'lÏwo w roo h biet,.ym roswiJ.Jo II, p.ay\'hale. I tat ".btek p.d"1 Aa lenia nhentJikrtJoweJ, UDlbitto defieytll, a nawet uYlhno poz\'IW06é kuow, w kwoeie 4081 kor. 5 hal. K wota ta by1aby Wftlq, riyby Die kradzl.t Ita azkod T,waI2Jltwa w majll r. b. Niun&ay Iprawea IkracU mia_wiele kaaetk, Mlazq zawie- ,raJ bliako 1000 _won. Rchmid brzyltall przedltawia li i Ugba wieaorów. auyesnyeh, I którycb uYlkan. pewi\'D doehócl. W rob bieqeJIII. wpr.waào- 11.0 koneerty ludowe, kt6l\')\'eh popularnriei clowoclzi wie!. ki udzial pnblle.cn.øc1. PodobD.ie pomyøI.io rozwija si K.nlerwatorjam 0 ezem swiaclczy zwitbzaj,.a lit ilo\'é nuniów, oru lId.zielenie paaale Oldze Drozdow- ItieJ i pauie Weila, opulzeJI:aJ,eym zaklad, arebrnyeh lII.edaIi. Na wn10let komiljl bntroIDj,eej, IIcWeIoJlo wydzialowi abaolntorjum. Nut!jpDie przyetfapiono do wyb.rn wyclzialu 1 towaji kontrolnj,c.j l1a rok przyøzly. Prezea.a "ybrano ponownie proto dra K r z y m U I k i ego, wieeprezeaem ka. kuonika dra W, dol a ego, zd Ikarbnikiem równiei POll.Owni. proto\n',
 '2005.8904109589\t2005.89315065322\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tart. 78, art. 176 ust. 1 oraz art. 2 Konstytucji; 4) art. 198 ust. 4 pzp zarzuciła niezgodność z art. 78 w zw. z art. 31 ust. 3; art. 2 w zw. z art. 45 ust. 1, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji. Ponadto skarżąca wniosła o wydanie przez Trybunał Konstytucyjny postanowienia tymczasowego o zawieszeniu lub wstrzymaniu wykonania orzeczenia w sprawie, której dotyczy wniesiona skarga konstytucyjna, uzasadniając to groźbą spowodowania dla niej nieodwracalnych skutków, wiążących się z dużym uszczerbkiem, jeżeli nastąpi wykonanie tego orzeczenia. Skarga konstytucyjna wniesiona została w związku z następującą sprawą. Skarżąca złożyła protest przeciwko wszczęciu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Protest skarżącej został oddalony przez zamawiającego (Gminę Miejską Kraków). Następnie skarżąca wniosła odwołanie do Zespołu Arbitrów, które jednakże zostało odrzucone postanowieniem z dnia 18 listopada 2004 r. (sygn. akt UZP/ZO/O-1945/04). W jego uzasadnieniu stwierdzono, że protest skarżącej wniesiony został z przekroczeniem 7-dniowego terminu przewidzianego w art. 180 ust. 2 pzp. Jako podstawę prawną swojego postanowienia Zespół Arbitrów wskazał art. 187 ust. 4 pkt 4 pzp. Na powyższe postanowienie skarżąca wniosła skargę do Sądu Okręgowego w Krakowie, który oddalił ją wyrokiem z dnia 9 marca 2005 r. (sygn. akt II Ca 1927/04). W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd podtrzymał stanowisko Zespołu Arbitrów odnośnie niedotrzymania przez skarżącą terminu do wniesienia protestu. Sąd uznał, że termin ten upływał w dniu 23 października 2004 r. (sobota), który nie był dniem ustawowo wolnym od pracy w rozumieniu art. 115 kodeksu cywilnego, zaś protest skarżącej wniesiony został 25 października 2004 r. Uzasadniając zarzuty wobec art. 180 ust. 2 pzp, skarżąca wskazała na niewystarczającą precyzję, z jaką przepis ten określa termin do wniesienia środka zaskarżenia. W szczególności nie jest jasne zdaniem skarżącej kiedy rozpoczyna się bieg tego terminu. Taka niedookreśloność godzi w zasady przyzwoitej legislacji wywodzone z art. 2 Konstytucji, pozostające w związku z prawem do sądu oraz prawem do zaskarżania wyroków i decyzji wydawanych w I instancji. Zdaniem skarżącej regulacja art. 180 ust. 2 pzp narusza również prawo do dwuinstancyjnego postępowania sądowego, ponieważ nie wprowadza harmonijnego i spójnego trybu tego postępowania, z precyzyjnie określonymi środkami odwoławczymi. Ponadto, przepis ten zamknął w jej ocenie drogę sądową dochodzenia naruszonych praw. Wobec art. 180 ust. 2 pzp skarżąca sformułowała również zarzut nieprawidłowego rozumienia tego przepisu, przyjętego przez Sąd Okręgowy orzekający w jej sprawie. Zdaniem skarżącej art. 180 ust. 2 pzp różnicuje jednorodną kategorię podmiotów wnoszących na jego podstawie środki odwoławcze w zależności od dnia tygodnia, w którym rozpoczyna i upływa termin do wniesienia protestu. Wobec art. 194 ust. 2 pzp skarżąca sformułowała zarzut naruszenia prawa do sądu i do dwuinstancyjnego postępowania sądowego przez to, że przepis ten pozwala na funkcjonowanie swoistej „procedury hybrydowej”. Skarżąca podkreśla, że istotne znaczenie ma treść stosowanych w niej przepisów, tzn. unormowań o apelacji, pomimo tego, że de facto sąd orzekający w sprawie jest sądem I instancji. Oznacza to, że strona zostaje pozbawiona apelacyjnego środka odwoławczego. Zdaniem skarżącej, koniecznym elementem środka zaskarżenia winna być dewolutywność, powodująca przeniesienie sprawy do wyższej (II) instancji. Zarzut pozbawienia strony środka zaskarżenia wobec orzeczeń wydawanych przez\n',
 '1911.6904109589\t1911.69315065322\tGAZETA PORANNA\tJBC1\twl\'asciwie niema nawet jelzcze VI rçku doktadnego tekstu propozycyi niernieckich. Berlin. (Tel. wl.). \'W miejseowó l Friedrichshafen przysdo do runu na kasç oszcz/;dnosci. Pewien nauczyciel wykladat dzieciom w szkole historyç wojny francusko-niemieckiej i przy tej Iposobnosci omawial tez kwestyç marokkansk!}. Nieporozumienia, któr.e powstaly, gdy dzieci, wyszedtszy ze szkofy, opowiedziaJy swym rodzicom 0 odbytym w!asnie wykl\'adzie, daty powód do r6tnych nieprawdopodobnyeh poglosek 0 bliskiej wojnie, a w nastf;pstwie {ego do runu ns. kasl; oszczçdnosci. RównÍet z A k w i z g ran u. z Bar i m i z E sse it donoszll 0 runach na kasy oszczçdnosci. W K 0- 1 0 n i i wywol\'aty alarmujQce wieSci 0 niepomyslnym stanie rokowan VI sprawie marokkanskiej zaniepokojenie, które siç równiez stal\'o powodem znacznych wycofatí kapitaMw z kas 0szeztdnoScl. Paryz Die tract zimneJ krwl. BerUn (Tel. ",I.). erl. Ztg. am Mittag u donosi z ParytQ: Jeden z wybitnych bankierów tutejszych oswiadczyl korespondentowi "Berl. Ztg. ", te w kolach tniarodajnycb zapanowal\' \'pewnego rodzaju optymlzm i ze dowodZIl powsz chnie, it rokowania marokkanskie tym razem wydadztJ pomy lny rezultat. Public no\'é francu8ka jakotez trancuski !twiat fmansowy zachowujQ slç bardzo spokojnie. W ostatnioh dniach i tak nieznaczne zdenerwowanie jeszoze bardziej si*: zrêdukowalo. Pary! (Tel. wt). Wczorajsze glosy prtlsy dosé pesymistycznie oceniajlj pototenie. "Matin" oéwiadcza., teNiemcy nie tl)dajQ wlasCÍwie równouprawnienia ekonomicznego w Marokku, ale wprost uprzywilejowanego stanowiska, na j a k i e F ran c yaw tad ens p 0 s ó b z g 0d z i é s ion i e rn 0 t e. W cll\\\\\\\\i nowe konferencye. Pary!. (TBK.). Prezydent Fallieres powró.. cil\' wczoraj z Rambouillet i przyjQI\' na postuchaniu ministra spraw zagranicznych de Selvesa, który nastfJpnie odbyl\' konferencyç z prezydentem gabinetu. Pary!. (TBK.). Prezydent Fallieres powrócil\' do Rambouillet., Nowyambasador Turcyi w Pary!u Pary! (TBK.). Prezydent Fallieres przyj"l wczoraj na uroczystej audyencyi nowo zamianowanego arnbasadora tureckiego Rifaata baszfJ. KI ska Bachtiarów. Teberan.(TBK.). (Biuro Reutera). Pod Kam Serdar ed Dauleh zadat ciçik!} kl skfJ przywódcy Bachtiarów emirowi Mafakanowi. &nir cohill siç ku Sultanabad. Z caratu. Nowy dreadnought rosyJskl. Petersburg. (TBK.). W dokach battyckich odbylo sit; wczoraj W obecnosci cara i carowej spuszczenie na wodç trzeciego dreadnough ta "Petropawl\'owsk" Z kraju. o øastçpstwo po :to p. kardynale Puzynle. Wledeó. (Tel. wt). "Polnische Korrespondenz" donosi z Krakowa, ze kandydatami na oprózDione biskupstwo krako skie SQ biskuplutragan ks. Nowak i ks. Adam Sap i e h a. Rózne. Cholera szerzy slç. Saloniki. (TBK.). W kilku dzielnicach mia- 8ta, zamieszkatych. przewdnie przez tydów, stwierdzono trzy wypadki smierci na choler a szcreg zastabni é. "Marsz émiertelny" nie byt... émiertelnym. Wledeó. (TBK.). Wobec wiadomo8ci kilku dzienników 0 t. zw. "marszu smiertelnym" 26 p. p. w poblizu Kornorna, z rniarodajnej strony oswiadczajll, ze podczas éwiczeJÍ dnia 23-go sierpnia z powodu gor ca i braku wody, pomimo kilkakrotnych odpoczynków, zachorowaf szer g totnierzy. Wszyscy atoli zaraz wyzdrowieli, a tylko 3 z powodu lekkiego udaru stonecznego bylo chorych od 2-4 dni. Wypadku s m i e r c i n i e b y l o. Zderzente sJ statków. Rjeka\n',
 '1936.54098360656\t1936.54371581537\tNOWY DZIENNIK\tJBC1\tKongresu Wyznafl U Londyn, 16. 7. lAT. Odbyla sill .tu w tych hOl!;owie i klamliwe idealy, iydostwo winno wiç dniach sesja "Swiatowcl!;o Kongresu Wyzaan". wskazaé drogç do rzeczY\'wistego Stworcy. Rell J eduo z posiedzeÚ kouJ1;re.;;u uJbylQ SIÇ po.l J1;je nietylko róznill silt SWIJ wiar1j, dOí;\'matami Iprzewodni,c1twem lladrabina Anglji dr. J. H, teorjami filozoficznemi, lecz rÓW1liez nacis\'kiel11, Hertza, który wYí!;lOsil Iprzelllówicnia 0 islot- jaki kìad1j na ety.czne obowilJzki l!WYc}l wyzna w nych zadaniach kO\\\\\\\\1.l!;reélu z zydowskie;:;o punktu ców. widze\'nia. IllIle natomidst Lltdzic ustosunkowanic sif( Ù Swiatowy Kon res WyznaÍ1 powicdzial dr. Swiatowego Kongreélu WyznaIÍ Ci,!gD1j1 da- Hertz musi byé zwalczany przcz szczerz..: le.i dr. Hertz jezeli zdamv sohie s,prawlt, z wierzijcych ludzi, jei:eli slJdz!j o Ill, :\'-e kongref5 .iedYllclll zadaniem kon reélu jeélt zwalczaé zie taki maze wprowadzié w blijd nicuswiauOmh). obyczajc ludzkie i zatroszczvé siç 0 wlSpóln,} nych i stworzyé teorjç 0 zaô;adniczym pod.r dobro wszyst!kich, 0 szerzenie przyjazni i Ln. bienstwie wszys kich teorv.i i mo:iliwosci polq. tersbwa içdzy wyznawcaml ró:i:nych religi,j, iCzellla iell cclem stwOl\'zcllia reli;:;ji uniwcrsal" cze o pragn1j ohecuie wszY\'8tJkie narodv swiatdnej. Je8t to nicmoiliwem tak;;amo .iak stworz Musimy zrozumieé, ze pozoi!taj,!c w wlasnej wic. nie u.uiwersalne o jçzyka przez polijczeni0 rze, naradowQsci i rasie, naJeiy dll\'zyé do zjedno- W8zY\'8tkieh jçzykÓlw swiata. Wobec teA\'o, ze m czema calej ludzkosci i unikniçcia nieibez;piewszystkie wyznania znajduj1j sill na .iednym p\'" c:tenstwa IBmounicestwienia. Tylko w ten spo\' ziomie, jest zadallicm zydoô;twa (jak to jll sóh 1ll0J1;1l wszystkie r(\'li je sluzyé tak cierpiaccl!twierdzil pcwien profeô;or angiclsko-iydowski) mu dzis o!!;ólowipOllczyé swiat, ze rczpowszechnili sif( falszywi I Zydzi ratujët... P. Kuwery Pruszy1Í!\'ki byl iwiadkiem groznego pozaru, który przed paru dniami uawicdziJ mi to Piñsk. Wra:i:cnia swoje oopisuje na lamaeh "Czuu". CZ1tamy tam m. in. lydzi ratujët, ile mog\'!, mlodzi Zydzi økaczl! w.szçdzie, jest to bczladne, chaotycznc. Je.dn,! I!ika,wkll pompowali bezu8tannie kolo hOlznicy, iskry ypaly lIi na nieh, :z.adl!gnçli kurtki na glow y, pompowtli dalej. Skutek jaki? OgieIÍ pouézcdl tack bllBko, ze mwnch naraz pU8cié wszyo;tko i uciekaé. Z tem bohaterstwem, pi k. nem, ale nie przydaLnem, wpalilaby l!i j.kawka. Szez sciem podbiegli marynarze. Zydzi jednak ramj,!. Nie II,! tra:i:,! ochotniczl!, \'! slahi, tyle .i do tego nadaj,!, co dziennikarz:e do r\'!hania plotów i wywalauia llzaf z domów. Ale na Wisniowieckiej IItoi wsz dzie moe ludzi. To "tutejj!i", poleszuki. Ci nie ratujl!. Stojll. patrz Kara smierci za naduiycia Omawiajljc coraz c:.\\\\\\\\ "ts:.\\\\\\\\e wypaùki naduiyé i defraudacyj, popelnianych przez urzçdników pañ8twowych, domaga si" p. K. Leczyeki na lamach "Kurjera WileÍ16kiego" przywrócenia UBtawy z r. 1920, mOCI! której za defraudaeje w urzçdach paÚstwowych grozila kara srnierci. P. LeczycJki piszc: "Sqdzt:, ze nujwyzszy wymiar !cary [Jowinicn byé ;tosowany tylko na wypadek nadui:yé c \'. nicznych. Nadu:yé, którym totVarzyszy akcja llabycia majqlku, uwolnicnia $iF: od pracy, do !conca zycra kosztcnt. spoleczenslwa. Skrucha, zwroty $trat, nalóg, moznaby traktowaé ;ako okolicznosci lagodzqcc. Jednakie zasadnicze wprowadzenic kary imierci %a wielkie defraudacje, zwla$:cza na ukodF: $karbu pa1Í$twa, wydaje sip, w czasach obecnych wprost historycznq kon.iecznoiciq. Wielkie afery tcgoroczne, wywolaly spustoszenie szczcgólnie niebc:pieczne tv psychologji mas ludowych". Uciekajcie cblopy ze WS.... Omawiaj1!c\n',
 '1936.8825136612\t1936.88524587002\tORĘDOWNIK\tWBC\tnotarjaty W Piotrkowie, Radomiu, Płocku i Kaliszu, (w.) Znów aresztowanie b.naczel.urzędu skarbowego Lublin. (Tel. wł.). Sędzia śledczy sądu okr. v Lublinie zarządził aresztowanie naezelnika urzędu skarbowego w Janowie Lubelskim, Ottona Turkiewicza. Turkiewicz niedawno temu, po wykryciu nadużyć został zawieszony w urzędowaniu. Drożyzna chleba w Paryżu Paryż. (PAT). Cenę chleba w Paryżu podwyższono wczoraj o dalsze 5 centimów i wynosi ona obecnie 2 fr. 20. Należy zauważyć, iż przed tygodniem cena chleba została już podwyższona m. 2 fI. 10 na 2 fr. 15. A przecięż na czele rządu francuskiego stoi Zyd Leon Blum. Czyżby drożyzna chleba miała być znowu początkiem awanturv, jak to miało miejsce w roku 1789? Strajk w hotelu "Ritza" P a ryż. (PAT.) W znanym, jednym z najbardziej eleganckich hoteli Paryża, "Ritz", wybuchł wczoraj konflikt między częścią personelu a dyrekcją. Kilkudziesięciu pracowników ogłosiło strajk, okupując hall hotelowy. Strajk ten. który objął tylko 60 pracowników, należących do Generalnej Konfederacji Pracy, na ogólną ilość 320 pracowników, został szybko zlikwidowany, gdyż władze bezpieczeństwa ze względu na światową renomę, jaką cieszy się hotel "Ritz" zlikwidowały szybko zajście, usuwając okupujących z hallu. Pozostały personel pełni normalnie swoje funkcje. Pojedynek w Warszawie "Wieczór Warszawski" donosi: W nocy z 10 ną, 11 listopada, w restarślcji "Pod Bukietem" przy ul. Nowy Swiat 5, doszło do zajścia pomiędzy znanym na terenie Warszawy generałem B. W. D., a adwokatem z Nowego Sącza E. Dz. Incydent ten zakończył się pojedynkiem na pistolety. Warunki pojedynku przewidywały odległość 10 kroków i trzy strzały. Obaj panowie wyszli z pojedynku bez szwanku. Rozwój floty wojennej Francji pancerniki dawniejsze "Provence", "Lourraine" i "Bretagne". W 1937 r. zbudowane będą: krążownik o wyporności 8.000 tonn i eskadra torpedowców, ponieważ dotychczasowe nie odpowiadają wymaganiom nowoczesnej techniki. Poza tern budowane będą łodzie podwodne i statek-cysterna. Minister zwróci się do izby o zgodę na 26 małych okrętów i statków pomocniczych. Wreszcie budowane będą wielkie wodnopłatowce. P a ryż. (PAT) Min. marynarki Gasnier Du parc udzielił pras.ie informacyj o swoich zamierzeniach w dzie- "Lourraine" i "Bretagne". "W roku beżącym mówił minister budujemy 4 pancerniki, dwa o wyporności po 26,500 tonn, "Dunkerque" i "Strasbourg" i dwa o wyporności po 35.000 tonn, "Richelieu" i "J ean Bart". W najbliższych latach dojdą do nich jeszcze przerobione i odnowione Rozmowy niemiecko-austrjackie Berlin. (PAT) Rozpoczyna się w Berlinie nowa serja rozmów dyplomatycznych. Przybywa w czwartek na dwa dni austrjacki sekretarz stanu spraw zagr. Schmidt. Jest to pierwsza w Trzeciej Rzeszy wizyta oficjalna austrjackiego męża stanu. Była ona postanowiona już od szeregu tygodni. Program narad uwzględniać będzie zapewne wszystkie zasadnicze zmiany, jakie zaszły od tego czasu na terenie międzynarodowym: protokół berliński, mowa Mussoliniego, ogłoszenie "osi Rzym Berlin", uchwały Małej Ententy i wreszcie rozmowy 100 tys. B e r l i n (ag) Fabryka samochodów niemieckich firmy "Opel" w Riisselheim w Niemczech osiągnęła rekordową cyfrę produkcji 100.000 samochodów w przeciągu 9 i pół miesięcy. W latach od 189S do 1927 fabryka ta wyprodukowała pierwszych 100.000 wozów. Trwało to 30 lat. Następnych 100.000 wozów wyprodukowano w ciągu 3 i K lat, trzecie 100.000 w ciągu 2 i pół\n',
 '1852.65027322404\t1852.65300543286\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\trz d. ust. p.) IH\'okUl\'atorowi palistwa. Równie dnia 21. siCl\'pnia 1852 wyjdzie tam alfabetyczll.\'IJ spis tl\'clci wj\'uanych od 2. marca 1835 a do kolica grudnia 1841 ustaw sądowych \\\\\\\\Vl\'az z tytułem tomu obcjmuji,lcego te siedm roczników zbioru ustaw s{ldowych, któl\'ym kOliczy się tszy oddział teg;o zbioru z peryodu rządów Jego Mości Cesarza Fel\'dynanda pierwszego. 1\'0 podaje się odnośnie do ogłoszenia umieszczonego w Gaz. Wić!!. z dnia 26. października 1851 NI\'. 256 niniejszem do wiadomości publicznej. Dnia 14. siel\'pnia 1852 wydano tam i rozesłano sC1\'bsko-niemieckie i pol.<d.:o-niemieckic podwójne wydanie XX. zeszytu powszechnego uziennika rządowego ustaw palislwa z l\'oku 1852, następnie wlosko-niemieckie podwójne wydanie XLIV. zeszytu z roku 1852 dzien, rząd. ustaw palistwa. Dnia 18. sierpnia wYl1ano i rozesłano ltaliclw-1\'usko-niemieckie poilwójne wydanie LXXXV. zeszytu powszechnego dziennika rz!,dowego IIStaw palish"a z roku 1850, a dnia 21. siel\'pnia 1852 w)\'jdzie i będzie rozesłany XXXVIII. zeszyt powszec?n g{) dzien. rząd. ustaw palistwa z roku 1852 wC wszystkich dziewIęcIU podwójnych wydaniach. Spra"vy krajowe. (Wiadomości potoczne z Wiednia.) \'ViedeJI, 22. sierpnia. Ministeryum spl\'aw wewnęhznych porozumiało się z ministerst.....em finansów, aieby IV wypadkach! gdzie pretensye uprawnionych za kapitały indemnizacyjne lub kapitalizowane onych pl\'ocenta niewynoszi,l okrilgł(j sumy, osobom uprawnionlm. było, w.olno uzupełnić tę sumę przez zapłacenie aŻ. do pipćdzie- Slę Hł r nsklch, by tym Sl)osobem otrzymać oblig;acyę funduszu indemnizacYJnego. Ze wszystkich prowincyi i z wi9kszych miast monarchyi nadchodz\\\\\\\\I wiadomości o \\\\\\\\\\\\\\\\\' niosłym ohchodzie 1 Sg;o sicl pnia, dnia urollzin Jego Cesarskiej Mości. Oprócz wladz c)\'wilnych i .....ojskow \'ch miała wszędzie także liczna puhliczność udział IV tej Ul\'oczYstości. (L. l.. a.) Hrr;bia Albert Jilolltecltccoll-Leda1\'c1d b)\'ły mal\'szałek stanów niższej Austryi, minislel\' patlstwa, nadzwyczajny pełnomocny komisat.z w lomL<lrdzko-weneckiem hólestwie, nakolJiee szef sekc)\'i w ministeryum spl\'a\\\\\\\\\\\\\\\\\' we\\\\\\\\\\\\\\\\\'nptl\'zn)\'ch, zakoliczył dnia HI. b. m. zaszczytny swój zawód śmiel\'ci w Millera u Nizszl\'j Ausll\'}\'i. Monal\'cha utracil w nim wiernego i przywi zanł\'go sługę, a administracya pa/lst\\\\\\\\\\\\\\\\\'a ,j<:1dnego z najrols dnicjsz.ych, n<1jpoczciwszych i najzdoIaiejszych ul\'z9dników. Jpgo c, k. Mość l\'ozkazal spisać i uklasyfiko\\\\\\\\\\\\\\\\\'ać \\\\\\\\,sz)\'stkich kwiescentów pohieraj1)c)\'ch płarę, aby ich pens)\'onować hl> do czynnej służby użyć. W ogóle wkrótce ma wyjść no\\\\\\\\\\\\\\\\\'c rozporz dzenie o Imiescentach, WC(1}ug którcgo na PI\'z)\'szłość tylko puszczanie na Ul\'lop i pensyonowani!?, nie zaś kwieskowanie nast pić może. Wysokie ministeryulII handlu l\'ozkazalo, ally od 1. \\\\\\\\\\\\\\\\"I\'1.eśnia wcszły w moc obowi\\\\\\\\lzuj c\'.l lIowe postanowienia pt\'z)\' asekurac)\'ach IV transporcie rzeczy na północnych, południowych i południowo-wschodnich kolejach l\'z do\\\\\\\\Vyclt. Według tcgo !Jęd\'). powszec1mie zabezpieczone wszystkie do transpol\'lu oddane przcdmioty, przyczem pl\'zedmioty ładulIkowe hpd<,l asekurowane I\\\\\\\\\'edłllg; \\\\\\\\\\\\\\\\\'al\'tości nOl\'maJnej, a mianowicie cctl/al\' po 30 11., flint pI\'. 1 fi., pakunek podróż.ny Pl\'. fnnt l fi. Ale wolno jest partyom ż\\\\\\\\ldać także \\\\\\\\I iększej wal\'tości zabezpieczcnia. Papiel\'y wal\'tości nie będil nig,\'dy, prec \'oza tylko IlI\'zez osobn umowę asekurowane. Należytości asekm\'acyi będą przez urzędników kolei żelaznych obliczone i odbierane., Te nalezyto ci wynosz<,l od cetnal\'a ładunków i4 i 1/4 kr., od pahnków podl\'ó nych 4 kl\'. StI\'aty będ\\\\\\\\l przez zakłady kolei pol,ryte. Indemnizacya będzie wypłacona według wykazi\\\\\\\\npj istotnej wartości. -. Dla tyeh krajów koronnych, w ktÓl\'ych jeszcze nieistnieji,l c. k. Pl\'okllratorye, pl\'zydzielone S(I t,)\'l1Iczaso\\\\\\\\\\\\\\\\\'ie do s dów k:\\\\\\\\I\'n \'ch i\n',
 '1840\t1840.99999996838\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\toficel\'a słuibowego przy minish\'ze wOJny. I r b a d e p u t o w a n y c h zeJjrała się d. 27. tltYt::znia w połuanie. Poniewai wniosków do Ustawy: o przedłuzeniu pn.yvdlejów banim,. o \\\\\\\\\'Vypo\'sazeniu księcia N e m o u r s i o cukrze, Je- \'szczc deputowanym nie rozdaDo, więc zaczęto \\\\\\\\V biurach rozpoznanie budZetu na rob 1841. :Biura niektóre. przeszły juz Itillla ministeryjow. Czynność ta, zwykle 20 do 25 dni trwaj:}.ca, w tym roku nie zajmie zapewne więcej jak. rzy dni. "\\\\\\\\VSZVSCy ministrowie byli obecni. Plel\'W- Sze biuro, Itt6re nie było jeszcze rozebrało wniosku do !:Istawy (") l{reCJycie dodalhowym dla AIgićt\'U, bardzo zywo zajmowało się tym przedmiotem. P. Duvergicr de Hauranne gorliwie mianowicie zbijał ltorzyści, jallie Francyja mieć moze z Algieru. Twierdził, ze we dwóch latach zai daj1J Jlą Algićru 100,000 ludzi i 100 milijonó",. A jednah na przypadeh wyhuchnienia wojny w Europie, nie moz1l" bęCJzie w Afryce 80,\'100 ludzi pozoslawić. Gdy wtedy Al- ier spustoszyć zechc nie widzi przyczyny, dla czegobyto raczej teraz stać się nie miało. P. d e L a m a I\' t i n e oświadczył si za ograniczo- IH m zajęciem, p. L a n y e r w duchu rz du-; ohsta \'ał on za konieczności obszernego systematu osadzenia. P. d e I a m a ,I\' t i n e obrany Został członkiem l<omisyi, przeciw pp. D u v e 1\'g i e I\' d e H a u r a n n e i Q u e s n n u I t. Dla l-tsiecia N e m o u I\' s, oprócz apanazu 500,000 fI\': zaz dano jeszcze (jak wiadomo) drugich 500,000 fr. Da pierwsze oporz dzenie i opędzenie kosztów zaślubin. Nie walpia, ze ustaw ta przez izby przejdzie. o Prywatne dobrll Rróln nie p\'l\'zechodz rocznie 3 lIli!ijonów fr. Podzieliwszy takowe na sześć CZęści (gdyi ksi zę O r l e a ń s k i nie będLie brał sukcess \'i 8 ksiaze A u m a I e z P owodu . o spadkobierstwa po Ił o u d e u s z li, zrzeltł się suk \'Cessyi domu Orleanów) przypadnie więc na !{ 8zd 1J głowę 500,000 fr. To dla lIsięcia N e m o u l\' fi \\\\\\\\VI\'az z apanazem milijon franllów wyniesie. J,,?CZ w ParYZłl s prywatne osoby maj ce wię- -cej dochodu. . Prawie wszystkie pisma paryzhie oświ8dczaj Ię przeciw wnioskowi do ustawy o cukrze. Takłl.e Joumal des Dcbats powiada, ze wnioeek ten U3 n\'ie był przez de utow8uych pomyslnie p1\'ZYj1(tym. Iłsiaze J o i n v i I I e, lnóry po odbytej kwaranta nie fregatę BeUe Poule opuściło i w Tu lonie na l d wysiadł, przy\'hył do Paryza. MonUeur d.onosi, ze nowy rZ9.d kautonu Tessin uznany został p\'rzez poselstwa francUl,l-tie w Szwajcary Minister spraw wewnętrznych. polecił wsz.yst kim prefektom za pomoc olloa-D a, by dowo z: com i o£icel\'om gwardyi narodowe] przypommeh pI\'a wne postanowieni!!, podług lHól\'ych nie wolno gwardyjom obywatclshim bez rozkazu zgromadzać sic i\n',
 '1886.59178082192\t1886.59452051624\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\tna t.starca i zachętę do działania. Kapitan (zwracając się potom do mieszczan, rzekł spokojnie: tnt Przebaczcie ten cniew mimowolny, ale Każdy nikczemnie obudzą we mnie wstręt niewypowiedziany. Wracając teraz.do właściwego inte- «wo, oświadczam, ze stosownie do waszej woli u sąsiadów oieaieckich we Francyi, Belgii i Holandyi!., Rząd holenderski nosi się e projektem, ?eby ogłosić międzynarodową ustawę przeciw socyjalistom. Berlin temu przyklaskuje I towarzystwo, tj. Naukową pomoc dla chłopców robotniczych. To .towarzystwo ma wyrobić niemieckich robotników, niezależnych od czeskich stówa r4Yszeń. Kończy "Tageblatt poznański" zapewnieniem, że niemczyma zrobiła w Pradze wielkie postępy, i że się tam nie da pognębić 1... Pojęcie władzy pogańskie, a poję- Bardzo ładnie! cie władzy chrześcijańskie. Całe Niemcy zjednoczone pracuje Przemaczeniem człowieka na zienad tym, żeby żywioły niemieckie w mi jest żyć w społeczeństwie. Spo- Austryi podnieść i do łączności z Ger- łecmość wpływa na niego, a on też na maaiją pobudzić. Byle tylko nie dra- nią wzajemnie. Rodzi się tak nieudolżniono Czechów, byle tylko Słowianom w nym, że bez opieki nad sobą nie mógł- Niemczech mieszkającym nie tamowano by istnieć. Ztąd pochodzi, że najrozwoju moralnego i materyjalnego, to pierwsaą i najniezbędniejszą jest dla niech się każdy w narodowym duchu uiego władza ojcowska. Gdy się rorozwija jak może I dzina rozkrzewia i rozradza, jej gałęzie Wątpimy jednak, żeby Czesi, któ- jednoczą się s"ólnym konarem, przedch jeBt d e trzecie w kraj.u, .dali so: stawiającym już pewną jej pićrwotuą ble wydrzec !o co odzyskal aszl prztszłvść dziejową. Ztąd wynika włamowo. do r b, .poddanych, JakimI byb dza patryarchalaa, w której niejako przez lat dWlescle. dynastycznego maczenia nabierają piśrworodni i ich pierworodni potomkowie. Ta władza patryarchalna, która w rozsyłają z Berlina na prowincyj el pierwotnych ludach wielki urok posia- Bardzo dobrzel Straszyć ludzi nie da, mogłaby się była długo ostać, gdytrzeba; dosyć strachu przed biedą by nie ogólna zepsutośe rodu ludzpo co straszyć wojną 1 Czarne punkta, kiego. Z niej bowiem wynikły krwawe których było pełno, poznikały wido- spory i waśnie. I nietylko" ościenna cmie chodzi o pogodę na zjazd w Ga- szczepy i plemiona, zaborcze wojny prosteinie. I my wierzymy w chęci pokoju wadząc, niszczyły wśród sąsiadów ów u rządów ale djabeł Die śpi i często patryarebalizm, ale i w samym wnęfigle płata. Nie zapominajmy o socy- trzu plemienia, wielce szkodliwe jalistachl I powstawały niesnaski. Weźmy tylko Tych też, jako głównych wrogów, I naprzyaład pierwsze rody hebrejskieprzedstawiają Berlińczycy światu. Nie-I Już w rodzie Jako ba wnuka Abrastety ci 80cyjuhś"i agitują głównie I hamo egu, takie wielkie w skutek po- Uspakajające artykuły kończę dziś pełnienie moich obowiązków. Jeżelim i je źle wykonywał, przebaczcie; starałem się ile sił moich, w dziatki wasze wpajać bojaźń bożą, świętą naszą wiarę, miłość Oj-zyzny, poszanowanie dla was i zamiłowanie pracy i poczciwości. N astępca mój może być mędrszym, uczeńszym, ale nie będzie gorliwszym w nauczaniu. Boleść to dla mnie wielka, ale Bóg tak chce, niech się spełni wola jego, a nie moja. Żegnam więc was, panowie, żegnam was także moje dzieci... Kapitanowi zadrgały usta, zabiło Betce silniej, i biedak hamując rozrzewnienie, podniósł rękę ku\n',
 '1910\t1910.99999996829\tKURJER WILEŃSKI\teBUW\tMazaraki 100 rb., Bronislaw Kowerski 50 rb., K. A. 35 rb. i posel Henryk é.vie.cicki 10 rubli. Ogdlem 285 rubli. Zasitek dia artystow. Wobec licztiie napiywaj^cych skladek Zarz. Tow. Pop. Sceny postanowit ponownie wyplacic artystom naszej sceny zasitek w wysokosci 20% gazy miesi^eznej. Zaznaczenie. Pp. Helena Szymanska, Gabrjela Morska-Poplawska i Jdzef Poplawski prosztj nas o zainaczenie, ^e nie korzystaja; ze skladek, przezuaczenych na dorazaci pomoc dia artystow, jak rdwniez ewentiialuego doehodu z kabaretu artystyeznego. Koncert symfoniezny. Przypominamy, ze w so bot? w nowym gmachu „Lutni° odb?dzie si? koncert orkiestry symfonieznej pod kieruukiem p. Wyleiyiiskiego i z udziatem glosnej pianistki p. Lopuskiej-Wylezynskiej, cieszacej si? olbrzymiem powo- i dzeniem zagranicq. Nie watpimy, ze lieme thimy poblionrøfisi pospieaz% iian, tembardziej, iz czeÆé doohodu c konoertu tego przeznaczona jest na akej? ratunkowa. teatru polskiego. Otwarcie „Lutni" nast^pi iT-go bm., w niedziele, o godzinie 8 wi«>czorem, w. nowym lokalu. Proéba o zapomoge. Rada opiekunoza wilenskich szkdl handlowych (komercyjnej ikupieokiej) zwrdoiia si? do miasta z proéba, o wydanie zapomogi w kwooie 5000 rb., wobec krytyeznego stanu finansowego tych szkdl. Prawa szkof chemic/no-technlcznych. Na zapytanie kuratora oki?gu wilenskiego, ministerjum oswiaty wyjaénilo, ze konczacy szkoly chemiczuo-techniezne maja. prawo wykonywania samodzielnych prae chemioznych w fabrykach i zarzadzania ohemieznemi laboratorjami w instytucjach skarbowyeh, lub spolecznyoh. „Krop!a mleka". Podanie Zarzadu miejskiego o zatwierdzenie ustawy instytucji dobroczynnej pod nazw^ „Kropla mleka" gubernator wilenski przeslal Gldwnemu Zarzf\\\\\\\\dowi do spraw gospodarki miejscowej w Petersburgu. Niesumienny urzednik. Mieszkaniec Ejazyszek, Winceuty Werezko, wyslal: z Ameryki na imi? zony 1000 rubli. Pienia.dze przyszly do Ejszyszek dnia 26 marca 1905 roku, leez naczelnik biura poeztowego, Andrzej Trockij, zwlekalz wydaniem koperty. I nawet, gdy w kwietniu powrdcil z Åmeryki Antoni Werezko, Trockij wciaz zapewnial, ze pieni?dzy na poezcio nie otrzymano. Dopiero dnia 19-go kwietnia pocztmistrz si? ulitowal i kopert? wydaf, leez zawierala ona tylko 600 rubli, zamiast tysiaca. Na kopercie, po dokiadnem jej obejrzeniu, zauwazono Slady otwierania izaklejania. Spisano odpowiedni proto-J kol i poezta musiala wyplacic Weretiee brakuja.ee 400 rubli, leez jednoczesnie wladze wytoczyly proces o defraudacj?. Izba 8adowa skazala niesumiennego urzednika na pozbawienie wszystkich praw szozegdlnych i zamkni?cie w rotach aresztanckich na pdltora roku oraz zwrot skarbowi czterystu rubli. Podrzucony hektograf. Wilenska Izba sa.dowa we wtorek rozpatrywala spraw? Fajwela Priedmana, oskarzonego o nalezenie do „BunduB. Duia 8 kwietnia r. b. w mieszkaniu Priedmana (ul. Maio-Stefanska M 28) wydzial ochrany dokonal rewizji. W samem mieszkaniu nie nie znaleziono, leez na schodach w niszy znaleziono hektograf z odcinkiem proklamacji w j?zyku zydowskim o åwi?towaniu pierwszego maja; bbok tego bylo 18 gotowyeh proklamacji. Friedman zostal aresztowany. Ekspertyza, w osobie nauczyciela Junowicza, uznala, ze -proklamaeja byla pisana r?ka Priedmana. Na sadzie jednak 5 ekspertdw, powolanych wskutek proSby obronc6w, kategoryeznie oswiadczylo, fce pomi?dzy cbarakterem pia ina na hektografie, a charakterem Friedraana niema podobienstwa, sam zns" oskarzony ståle dowodzil, ze hektograf zostal podrzucony przez kogos przed rewizj^. Nazajutrz, po aresztowaniu, do domu, gdzie mieszkal Friedman zajmuj?cy si? dawaniem lekcji muzyki, przyszedt jakiå mlodziec i pytal o ^nauczyciela muzyki", gdy zas mu powiedziauo, ze zostal aresztowanyusmiechn^l. si? i szybko si? oddaiil. Prokurator eofnal swe oskarzenie\n',
 '2003.17808219178\t2003.1808218861\tMONITOR POLSKI\tMonPol\twícej ze stali niestopowej uleg∏a znacznemu pogorszeniu. Przejawia∏o sí to mídzy innymi zmniejszeniem sí produkcji krajowej tego towaru o 8%, przy czym w 2001 r. w stosunku do roku 2000 produkcja zmniejszy∏a sí o 20%. W okresie badanym zmniejszy∏o sí równie̋ wykorzystanie mocy produkcyjnych o 4,9 punktu procentowego, przy czym w okresie 2000—2001 wskaênik ten zmniejszy∏ sí o 16,6 punktu procentowego. Sprzeda̋ krajowa przemys∏u krajowego w okresie badanym ulega∏a wahaniom. Najwy̋szy poziom osiàgń∏a w roku 2000, a w 2001 r. spad∏a o 20% w porównaniu z rokiem poprzednim. Zmniejszy∏ sí równie̋ w okresie badanym udzia∏ sprzeda̋y krajowej w rynku krajowym o 21 punktów procentowych w ca∏ym okresie oraz o 14 punktów procentowych w latach 2000 2001. W okresie badanym pogorszy∏a sí tak̋e sytuacja przemys∏u krajowego w zakresie osiàganej stopy zysku. Mimo poprawy tego wskaênika w roku 2000 w ca∏ym okresie badanym stopa zysku jednostkowego spad∏a o 16 punktów procentowych, osiàgajàc w 2001 r. ujemny poziom. Trend ten utrzyma∏ sí w pierwszej po∏owie 2002 r. Powy̋sza analiza wskazuje, ̋e przemys∏ krajowy w okresie badanym poniós∏ szkod́ w rozumieniu przepisów ustawy. 1.3. Zwiàzek przyczynowy mídzy importem a szkodà, jakà poniós∏ przemys∏ krajowy. Przeprowadzona powy̋ej analiza wskazuje, ̋e wyst́puje zwiàzek przyczynowy mídzy przywozem na polski obszar celny wyrobów walcowanych na goràco p∏askich o szerokoÊci 600 mm i wícej ze stali niestopowej a szkodà ponoszonà przez przemys∏ krajowy wytwarzajàcy produkty podobne. Âwiadczy o tym przede wszystkim fakt zbie̋nego w czasie wzrostu importu analizowanych produktów oraz pogorszenia sí sytuacji przemys∏u krajowego. Zwiàzek ten jest szczególnie widoczny w ostatnich dwóch latach okresu badanego, kiedy to import realizowany po niskich cenach zwíkszy∏ sí o 53% i znacznemu pogorszeniu uleg∏y g∏ówne wskaêniki charakteryzujàce przemys∏ krajowy. W toku post́powania ochronnego wzíto pod uwaǵ fakt, i̋ obok importu na sytuacj́ przemys∏u krajowego mog∏y mieç wp∏yw tak̋e czynniki inne ni̋ import. W tym kontekÊcie stwierdzono, ̋e na stan krajowych producentów wyrobów walcowanych na goràco p∏askich mog∏o mieç wp∏yw zmniejszenie zűycia wewńtrznego analizowanych produktów, ni̋sza jakoÊç produktów krajowych w porównaniu z importowanymi, brak p∏ynnoÊci finansowej polskich hut oraz przestarza∏y program produkcji tych hut w stosunku do zapotrzebowania rynku, a tak̋e zwolnienie tempa rozwoju polskiej gospodarki. Stwierdzono jednak, ̋e ∏àczny wp∏yw wymienionych czynników na sytuacj́ przemys∏u krajowego nie by∏ decydujàcy dla pogorszenia sí tej sytuacji. Wniosek ten potwierdza analiza sytuacji w ostatnich dwóch latach okresu badanego, kiedy to nasilenie wyst́powania czynników innych ni̋ import by∏o porównywalne z nasileniem ich wyst́powania we wczeÊniejszym okresie, natomiast gwa∏townie wzrós∏ import i znacznie pogorszy∏a sí sytuacja przemys∏u krajowego. 1.4. Proponowany Êrodek ochronny i przewidywane skutki jego wprowadzenia. W zwiàzku z wynikami powy̋szej analizy, w celu naprawienia szkody, jakà na skutek nadmiernego importu poniós∏ przemys∏ krajowy, oraz zapobie̋enia w przysz∏oÊci powstaniu szkody, która by∏aby trudna do naprawienia, proponuje sí wprowadzenie ostatecznego Êrodka ochronnego w formie dodatkowej op∏aty celnej w wysokoÊci 9% wartoÊci celnej towaru. WysokoÊç dodatkowej op∏aty celnej zosta∏a okreÊlona na podstawie zani̋enia ceny liczonego dla wariantu nr 3, czyli w odniesieniu do wysokoÊci stopy zysku, jakà uzyskiwa∏ przemys∏ krajowy w okresie poprzedzajàcym powstanie szkody. Zani̋enie to wynosi\n',
 '1840\t1840.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\toświadcza mu, że go nie kocha, że inny człowiek posiada jej serce., ie chce oddałić się, a gdyby ją chciano zmusić do pozostania, wtedy zażyje truciznę którą ma prty sobie. Boleść pane Laffarge i jego rodziny po otrzymaniu tego lista jest nieopisana. Udano się do przyjaciela rodziny, pana Chauveron, który pr/yjął na siebie obowiązek pośrednika, pomówił z nowo zaślubioną i uspokoił ją nieco. Wkrótce potem zaszła zupełna zmiana w myślach oskarżonej. Od wstrętu który ją do samobójstwa miał doprowadzić, przeskoczyła do najłkliwszej miłości i czułości dla swego męża. Niedługo potem z aa słabła. Jej mąi pielęgnuje ją najtroskliwiej, a ona po wyzdrowieniu^ okazuje przesadzoną wdzięczność za tę tros`kliwość. Przesadza ona tak bardzo w wyrażeniu wdzięczności, iż oświadcza, ze jej mąż ocalił jej życie i że chce natychmiast napisać testament, stanowiąey jej męża jeneraloym jej spadkobiercą. Pan Lafarge wzruszony tym dowodem miłości, mniema, ze lepiej nie może nań odpowiedzieć, jak pisząc zupełnie podobny testament na korzyść swojej żony. Wręcza jej go, a ona składa go u swego notarjusza. W kilka miesięcy potem pan Laffarge udaje się do Paryża dla otrzyma, nia patentu swobody na uczyniony przez sie„ bie jakiś wynalazek, w gałęzi przemysłu, którą się trudni. Listy między ioną i mężem, były raczej listami kochanów, te szczególniej, które pani Laffarge do swego męża pisała, na., pełnione były wyrazami ognistych uczuć i naj, tkliwszej tcskuoty do powrotu ukochanego nuv ża, Kazała ona wymalować swój portret i posłała go mężowi do Paryża. Zarazem przęsła,. h inu ciasta., z proźbą, aby je sain 0 oznaczane j godzinie zjadł, ponieważ ona w tymże sa mym czasie jeść będzie drugę icb połowę. Matka jej męża musiała to ciasto upiec 1 napisać kartkę do syna z oświadczeniem, ze oaa sama je piekła. Nadeszłe do Paryża ciasta, jak to uznają świadkowie, nie były temi samem!, które matka pana Laffarge piekła. Pan Laffarge beu podejrzenia zjadł część przysłanego mu ciasto 4 w nocy potem doznał bolesnych cierpień żołądkowych. Pisze swojej żonie o tym przypadku i ona okazuje się mocno być tern wzruszoną. Oświadcza kilku osobom iż gdyby zdrowie pana Laffarge pogorszyło się, ona pojedzie do Paryża aby go pielęgnować. Tymczasem pan Laffąrge wyzdrowiał i powrócił do Glandićjr. AJe po pierszej potrawie którą przyjął z rąk swojej żony, cierpienia na nowo okazują się i nie ustają aż do śmierci chorego, która w 10 dni potem nastąpiła. Oskarżona przez cały czas słabości męża nie dozwoliła nikomu pielęgnować go; sama podawała mu wszelkie napoje i lekarstwa i za każdem zażyciem stan chorego pogorszą! się. Osoby które znajdowały się nie" kjedy przy chorym uważały że oskarżona często mięszała jakiś biały proszek do podawać nych mu napojów, i nakoniec sam lekarz objawia zdanie że pan Laffarge jest otruty. Poka^ zuje się źe oskaraona pod pozorem trucia myszy i szczurów w donau, kilkakrotnie kupowała arszepik, a zeznania lekarzy przy późniejszein cbemieznem śledztwie, okazują że nie tylko w żołądku zmarłego,ale nawet w pozostałościach podawanych mu napojów znajdują się niewątpliwe ślady arszeniku. -RR- TO jest w treści zasada oskarżenia. Przesłuchania świadków 0każą dalsze szczegóły, (Dals2y ciąg nastąpi).\n',
 "1824\t1824.99999996838\tROZMAITOŚCI\tWBC\tsposobem na Trajedyią użyć go zamyśla. Sposób iego rozkładu i samo podzieleń e ról iuź w iedney chwili dało w nim poznać poetę i huczne ziednało mu brawo. Osnowa sztuki iest następuiąca: Bianka zamordowawszy pierwszego swoiego męża, poszła za Ludwika, Wielkiego Xiecia toskańskiego. Starała się obiąć nie ograniczoną władzę., ale Kardynał Ferdynand i Laura, kochanka W. Xieria, przeszkadzali iey wtćm. Bianka chcąc otruć nboie, sama wpadła w zastawione im sidła. Dwa atoli są zdania oBiance Capello kochance, a potem żonie 120 Franciszka Mcdyccusza. Jedni mówią, że brat Franciszka, Ferdynand Medyceusz był winą tragicznego końca oboyga_ kochanków, drudj.'y twierdzą, że Bianka własne mi rękoma robiła to zatrute ciasto, które dane było na s t ó ł, ale Ferdynand maiąc podeyrzenie, że Bianka rozsrożona za to na niego, iż sprzeciwiał się iey zamęzeiu, icść go nie xhciat. Gdy W. Xiąże nic o niezem nie wiedząc iadł ciasto dla oddalenia podeyrzeń z umysłu Kardynała, Bianka iadła ie także z rospaczy Sgricci rhwyci ł się tego drugiego zdania historyków obwiniaiąccgo Biankę, natychmiast rozwinął plan Saktowey sz'tuki wprowadził 6 działaiących o s ó b, 3 mężczyzn, 3 kobiet i chóry. Chociaż uwaga widzów była wielką i wszyscy w myśli postępowali za Improwizatorem', trudno iednakże byłoby zdać sprawę o postępie Trajedyi na predce ułożoney i delilamowaney. Wszystkie prawie Monologi były poetycznomi odmabwanc farbami, a przyiemnem micyscom poklaskiwano powszechnie. Dyalog iego był prozaiczny, ale płynny i porywaiący. vviclha obfitość wjobraźni dowiódł Improwizator opisuiąc rożnym sposobem śmierć dwóch głównych osób umicraiących po zażyciu trucizny. Sgricci nie śpiewał wierszy swoich, ale wygłaszał ie iako artjsta, a w tym względzie może nawet Talmę przewyższał, Bianka struwszy się, kończyła życie tcmi iłowy: jfo furia vissi, e a spavmtar l' infcrne. Furia, discendo. ... Kto poymie tę cudowną pracę, która się dzieie w głowie poety, edy sOzybkością myśli składa cały przedmiot, rozwiia go w granicach trzech iedności, których nigdy nie przekracza, w równym czasie ożywia hilka osób, nadaie im naywiększe, a nawet sprzeczne sobie namiętności, każe im myśleć, działać i mówić, a to wszystko stylen] poetyeznym, zamsze czystą, łagodna albo wzniosłą wymowa. lNie porównywajmy lirtprowizatora innego dzieła 'rymotworczego z Improwizatorem Tratcdyi trajiczny poeta zamknięty iest w ścisłych obrębach, za które przestąpić nie może. Wszystko co mówi i c.yni, to podług przedmiotu i położenia osób. Lirycznemu poecie wolno iest iść za poruszeniem własnego umysłu i podług upodobania unosić z sobą stiuhacza. Wnucy nasi mówi Gniazda zaledwo wierzyć nam będą, gdy im powiemy, że był człowiek, co za połtory god iny improwizował Trajedyią, a to podług wszelkich prawideł sztuki i w stylu godnym Alfiercgo, Danta i Petrarki; ale my im powiemy: Myśmygo widzieli. Mówią o Sgriccim uwiclbiaiacym Aificrego, z którym ma wielkie podobieństwo, że w Asty przed domem zamieszkałym niegdyś przez tego poetę, nastepuiące improwizował wiersze: Del tragtco d' Italia e figlio d' Asti, Sulla, tomba si scriva: Jjlfieri e bastt Roku i8i3 popełniono we Francyi 3go samob ój s tw między temi było 262 mężczyzn, a 128 niewiast Jenerałowi Pichcgru postawiony bed' je pomnik z dział przez niego zdobytych. Pewną iest rzeczą, że\n",
 '1829\t1829.99999996829\tPOWSZECHNY DZIENNIK KRAJOWY\teBUW\turosła pogłoska o okropnem morderstwie. Wywiezienie emigrantów portugalskich stało się powodem do badań w prawie narodów i rozważenia traktatów pomiędzy Anglią a Portugalią. Gazety stronnictwa Torysów upatruią w tym postępku owoc doskonałych widoków politycznych, które ściśley zjednoczą i utrwalą związki obu mocarstw. Przeciwnie sądzą Whigowie. Według nich popełniono w tym kroku obrazę praw narodów i gościnności, iakie się należą szlachetnym obrońcom sluszney sprawy Dom Pedra. Królowa Donna Maria II. iest przedmiotem szczególnieyszey uwagi najznakomitszych członków króleskiey rodziny, którzy iey oddaią nieustanne wizyty. Młoda ta pani, o którey zdrowie lękano się z powodu szkodliwego wpływu wilgotneyi pochmurnej\' atmosfery ma się dotąd iak naylepiey. W Jrlandyi, donosi Globe, robią przygotowania do zgromadzeń politycznych, na których naród ma wynurzyć uczucia swoie z powodu odwołania Lorda Anglesea. P. Józef Baptysta Moreira, pełnomocnik portugalski w Rio-Janeiro, doniosl Margrabiemu Palmelli, iż zlożyl swóy urząd i zerwał wszystkie stosunki z teraźnieyszyni rządem portugalskim. Do Margrabi Palmelli nadeszły także depesze od iunty z Terceiry pod dniem 21 z. m. Zdaic się, iż znany kompozytor i przyiaciel Stephensona Welsli, wywdzięczaiąc odebrane dawniey od niego dobrodzieystwa, pomógł ni u do ucieczki. Niezmierny dowóz pszenicy do d. 12 Stycznia sprawił, iż cena iey spadla o 1 do 2 szylingów na kwa|terze na ostatnim targu i ze wszystkiego spodziewać się należy iż pszenica spadnie na długi czas w cenie. Sławny mówca parlamentowy P. Rrougham, iest mocno słaby. W Portsmouth znowu pobili się po piianu rekruci przeznaczeni do Jrlandyi; kilku żołnierzy z artylleryi zginęło. Pozostałość po Lordzie Liverpool wynosi tylko 130,000 funt szterl. (nie 700,000 funt. szt. iak początkowo głoszono) z których 100,000 odziedziczył po oycu. FaANevA. Paryia 18 Stycznia. Dnia 15go Kardynał Isonrd arcybiskup z A uch złoży ł przysięgę w ręce Króla Imci Tegoż dnia Król Iinć dał prywatne posłuchanie P. Edmundowi de Perigard xięciu Dino, tudzież marszałkowi xięciu Dalmacyi. Xiężna Berry prezydowala na zebraniu sierot de Saint-Andrë będących w Issy pod opieką Mademoiselle, poczem daną by la tam uczta na 150 osób. Wieczór była na widowisku danem na benefis P. Rouffé w teatrze des Nonréautés. "Dnia 15 b. m. przedemszą Baron des Rolours rządca rękodzielni króleskiey Gobelinów oddał Delfinowey ekran tapicerski z ostatniey wystawy w Luwrze, darowany Delfinowey przez Króla Imci. Pan Tronchon syn zmarłego deputowanego, wybrany został deputowanym z okręgu Compiëgne. Kapitan inżynierów ieografów P. Rielion zlożyl królowi Jmci na posłuchaniu prywatneni dnia 18 b. m. Album uczniów króleskiey szkoły woyskowey czyli wspomnienia z St Cyr. Czytamy w dzienniku rozpraw że dnia 18 Stycznia odbyło się przy ulicy Kiclielieu pierwsze zebranie deputowanych lewey strony przytomnych w Paryżu. Liczba ich wynosiła 80. Zapewniaią, iż P. Mollien Konsul francuzki w Ilayty, bawiący teraz w Paryżu, i P. Sf, Macary Poseł rządu liaytyyskiego, maią się udać w pierwszych dniach przyx Aiemiec. Królewska akademia sztuk w Berlinie przyzna 1a z przeznaczonych dla uczniów rzeźby nagród iednomyśtnie iwszą Fryderykowi Rietschel rodem z Tulsnitz pod Dreznem, uczniowi professora Rauch. Lecz źe iest cudzoziemcem i spół ubiega! się iedynie dla sławy, zatem przywiązane do pierwszcy nagrody sfipendium na kilkoletnią podróż do Wioch przeznaczona zostało dla naygodnicyszego\n',
 '1833\t1833.99999996829\tDZIENNIK POWSZECHNY\teBUW\tzaległości Towarzystwu Kredytowemu Ziemskiemu narosłe z uplynionych rat, procentów, kar, kosztów exekucyi i Administracji,, tudzież jddania dóbr w possessyą razem suminę zip. 36,961 gr. 12 wynoszące,w Kassie Dyrekcyi Szczegółowej gotowizną złożyć za kwitem przez tęż Władzę wydać się maiącym. 2. Ponieważ należność Skarbu i Towarzystwa obliczoną została sposobem przybliżonym; przeto wszelką przcwyźkę nad rzeczywistą należność pluS-lieytant do depozytu sądowego wnieść będzie obowiązany. 3. Plus licytant obowiązany ie\\\\\\\\t przez ciąg trzechletniey dzie|rzawy bieżące podatki skarbowe, i ciężary gruntowe w myśl art. Ąi j 44 P- S. o hyptiekach z r. 1818 uprżywileiowane, summę złp. 6,107 rocznie wynoszące, 1 wszelkie inne reguLrnie uiszczać, i w końcu dzierzawy kwity z opłaconych właścicielowi przy oddaniu dóbr złożyć. Ą. Obowiązany iest dzierzawca przez ciąg swey dzierzawy opłacać należności Towarzystwu Kredytowemn Ziemskiemu od summy złp. 369,800, w dziale IV pod Nr. 1 Wykazu hypotecznego zapisaney, w ratach półrocznych od 1doioCzerwca iod 1do13 Grudnia każdego roku, płacąc na iednę ratę zł. 11,46\'3 gr. 24; przez ciąg zaś trzechletniey dzierzawy, takowych rat 5 opłaci, nielicząc w to ezerweowey bieżącego roku, która iuż w ogólney zaległości w punkcie Ą warunków ustanowioney, wraehowaną znayduie się. 5. Obowiązki Wóyta Gminy i wszelkie 7. tytułu tego wynikaiące skutki należeć będą do dzierzawcy. 6. Dzierzawca zrzeka się wszelkich prétensyi z czasu dzierzawy za lakiebądź nakłady gruntowe, zaległości, niedobory, lub z iakiegokolwiek innego tytułu pochodzić mogące, prryimuiąc na swe risico wszelkie straty gradobicM, ognia przypadkowego lub piorunowego, nienrodzaiu, przechodu woysk, rekwizycyi, 1 klęsk wojennych, oraz przewidzianych lub nieprzewidzianych wypadków, uszczuplenie, lub nawet stratę zupełną dochodów za sobą pociągających. 7. Dzierzawca ob cymie dobra w takim stanie w iakim się prr.y oddaniu w possesyą znajdować będą, i w takimże stanie oddać ie óbowiązany po ukończeniu trzeehlct iey dzierzawy,azatem wszelkie reparacye potrzebne do utrzymania dóbr w tym stanie, iak się przy oddaniu w possessyą znaydowały, należą do dzierzawcy "i i^go kosztem dopełnione bydź winny. Jeżeliby zaś Dzierzawca przez złe gospodarowanie lub zaniedbanie koniecznych reparącyi zrządził właścicielowi szkody, Władze Towarzystwa w myśl §. 126\' instrukcyi z dnia <4 Marca 1826, po ustanowieniu ilości tychże, odeślą rzecz do właściwego Sądu. 8. Dzierżawca przez ciąg swey dzierzawy, obowiązany iest postępować z włościan&mi w dobrach zamieszkałe tak, izby ci niemieli powodu zanoszenia na niego skarg, a tem mnieywyprowadzania się z dóbr, pod odpowiedzialnością za szkody z przeciwnego postępowania wynikaiące; w szczególności nie może od włościan wymagać większych danin, robocizny i powinności nad te, które zwykle, albo na mocy Inwentarzy, umowy, lub ze 7wyczaiu mieyscowego, dla dziedzica uiszczali; niemoże żądać od włościan, lnł> inney iakiey powinności za obrębem dóbr lub w czasie nie tym, iak zwyczaynie odra* bianą była; niemoże dzierzawct przypadaiących mu od włościan powinności zostawić z tygodnia na drugi tydzień lub z iednego czasu na drugi, lecz owszem takowe powinności koniecznie w oznaczonym terminie uiszczane bydź winny; gdyż inaczey za upadłe uważane będą, wyjąwszy tylko gdyoy opóźnienie ze strony włościan nastąpiło. 9. Dzierzawca obowięzuie się zadosyć liczy nić wszelkim warunkom powyżey zamieszczonym pod exekucyą administracyjną, I\'10* rey się poddaie, zarazem zrzeka się wszelkich kroków sądowych, które mu pod z\n',
 '1926.15890410959\t1926.16164380391\tGOSPODYNI WIEJSKA\tWBC\tkosZY1k \\\\\\\\V baIji, dzie umieszczono poprzednio g-arniec z zapalonemi kJ.lku kavvarkami siarl{i (koIsz PD\\\\\\\\Vinien spoczywać na garnku zawierającvrn tlącą się si\'a!l"kę). Balję nakryć szc7elnie kilkakrotnie złożoną tkanina grubszą, aby dym siarkowy się nie ulatniał i działalI bezpośredni1o na wyprany jedwab, S\\\\\\\\POCzywajacv w koszu. Po peWnV111 czasie należy jedwab prze- \\\\\\\\vrócić na drugą stronę4 nic naruszywszy jednak płótna. Jest to m-ętoda dość sk!omplik:owana i Jo przepr1owad1zenia tvl!ko na wsi, albo w bardzo obszernych ubikacjach 4 ponieważ dym silaIrki jest bardzo przykry. Sposób ten jest czesto praktvkowanv we PlrancJi, wobec teg-o, że wsp6łczesne paryżanki zamiast bleliznv płóciennej noszą bi\'eliznę z cr.epe de Chine\'y i uważaj" ją jako łYaTdzo praktyczną. 1 PYTANIA l ODPOWIEDZI IJyt. 10. (A. K. zW.). Kastrowallie króIiJ,ów. () d p o w i e d 2: Samczyki k.rólików trzeba co najmniej po ukończonY1n1 4-tym łniesiącu ,odosobnić Gid salnic.. Do ch,owu wYbiera się okazy najlCtpsle i pOlniesL;cza w osobnych klatkarch. Resztę pr .lCznac.l.onych na produkcję skórek. kastruje się i pomicsL;cza po kilka sztuk razem, Iyskujac tym sposoberTI na POlnieszczeniu. Kia\'Strowanie jest stosunko\\\\\\\\vo rzeczą łatwą i zrobi to każdy. kto zna kastrowanie prosiąt. Zachodzą pewne trudności w poszukaniu Jąder, zwłaszcza u mlodych, fedllakle przy \'pcwnej wpra \\\\\\\\\\\\\\\\Tic okoliczność ta nie utrudnia OI}JCracji. Kastrowane króliki m1ają rnięso srnacznicjs7e i dają lepsL;e fute\'rka, ani.lcli nicl astrowane. TJ. Ch. Pyt. 11. Czv nlożna podawać kuro11I zatniast ziemniaków. suszone ołatki ziemniaczane? W jakiej ilości i jak przyprawiane? M. T. z N. (J -d }) O \\\\\\\\"1 i e d ź: Pł l cutki ZiCllluiaczane llllOl2nu podawać kurom \'Jamiast zielnniakÓw jednalkże trzeba je poprzednio unarować jak Lienlnlaki. Po uparowaniu, g-dv nieco ostvg-ną, -złnicszać z otrębaln\'i lub śrutelll. Na d.zieri i sztukę wystarczy 50 go p,ł:atków i 50 otręb. Jeżeli chodzi () całko,witą paszę dzienną, to należy prócz tc o dodać 30 go śrutu iec miennego i osobno podac 30-60 go zIarna. Nie należy zapornnieć -o dodaniu \\\\\\\\vapna fOtsrorowe o lub kredy szlalTIo\\\\\\\\vej okolo 5 g na sztuke a va!kże nieco \\\\\\\\\\\\\\\\tcgla dr7e\\\\\\\\Vne o. Ponieważ 1)0 wyż ej wskazana pasza będLie ubo!. a w białko. należy dorlawać do paszy miękkiej4 dziel} poprzednio SI)ar hone okru-chy koniczyny. serradeli t lucerny. siana, lub 10--20 g m[tki rnic.;snej. Z br clku Lielollcg-o podawać d!7icnnie okolo 50 march\\\\\\\\vi siekanej lub buraki. B. Ch. Wiadomości z Kółek Włościanek Sprawozdanie I(ółka Wło cianek w BudzłszeWiku. Dnia 13. 1_. 1925 r. odbyło się zebranie Włościanek, które miaro nd celu utworzenie Kólka Włościanek. Po za.. gajelliiu zebrania przeL księdza Proboszcza nas ej parafiiktóry zachęcil włościanki do wspólnej pracy dla dobra Ojczyzny. przemawiała prelegentka P. Krzyżag6rska, przybyła w tym celu z Poznania. We \\\\\\\\vstępie p. Krzyżagórska odczytała broszurkę "D.licsit;Ć przykazan polskich", a następuie dwa z nich oTI16wiła szczegóło\\\\\\\\vo. P. KrzY7agÓrska zwróciła .w słowach treściwych uwa c na wyzvskhvanic nas i wyszydzanie naszej reli ji i poł kości przez żydów, jakotet na nicnabywanie li nich to\\\\\\\\varów i popieranie przcnlysłu polskiego a nie zagranic nego. Przytoczyła rownie2 parę przyklad6\\\\\\\\v, świadczących o bezczelności lydowskiei. Następnie mó\'\\\\\\\\\\\\\\\\ iła o popieraniu przemystu polskiego i polskich fabryk, które z braku pracy i\n',
 '1981\t1981.99999996829\tSOLIDARNOŚĆ GORZOWSKA\tWirtCzytBib\tsystematyczne studia w systemie wieczorowymzaocznym lub eksternistycznym. Z tej ostatniej grupy wylonilo się z czasem grono nauczycieli o pełnej wiedzy tachowej i zdolnościach gicznych, ale szkola jako całość nie mogła odzyskać ani atmosiery naukowej, powagi wychowawczej czy też autorytetu w środowisku. Przyczyna tego tkwiła przede wszystkim w [akcie przerwania tradycji wychowawczych czkoly polskiejktorej nić ciagnęla się nieprzerwanie przynajmniej od wiekopomnej Komis ji Edukacji Narodowej. Napiywające do szkół nowe roczniki nauczycieli, którzy w dużym procencie sami przeszli tresarę ZMPowskaniebthstamęmunćzsiabieodiumprzesaości i tkwili w msie lat Sli-tych jeszcze przynajmniej przez 2 dziesięciolecia. Czynnikiem pogłębiającym ten stan byl niewłaściwy dobór kandydatów do zawodu nauczycielskiego w lutach Gil-tych (SN) oraz sfeminizowania zawodu, co w tej proporcji. jaka obserwujemy obecnie w naszym kraju jest z wychowawczego punktu widzenia wysoce nicpokojace. hko szkola stala się warsztatem, który wyposażeni ucznia w dozę wiedzy i w nieWielkim tylko stopniu rozwijał jego możliwości intelektualne a jako zadanie wychowawcze zakładała i realizowała tępą mdokrynację jednostki. Jedynie nielicznym nauczycie lom udawalo się wyrwać z tego cudu. nxaleeć wspólny język z się i przemycić do otwartych i chłonnych w nieco prawdy, ukazać sens dzialaniai natchnąć wolą czynu. W krzewieniu narociowyej myśli, rozwijaniu kultury i utrzymaniu jej więzi tradycję wyprzedziły szkolę ”W W”? ”iii” ””a ”i?” oraz autorytetyna we. rewporę ostrze: yniebezpieczeńsrwo wyjalowicnia życia społecznego; przykladem tego były petycje. listy uczonych, literatów. artystow oraz wydawane poza cenmrą pisma. Sprawy narodowej kultury oraz prawdy o naszych dziedzinach ojczystych malaaly się też w centrum uwagi Kościoła. a szczególnie duszpasterstwa akademickiego i ośrodków katechetycznych prowadzonych przez mlodych księży ( gorących sercach. szerokich horyzontach myślowych i głębokiej wierze. Ośrodki w poza formacją duchową, mlodego czlowieka dawaly mu duze mozliwow wszechstronnego roz woju intelektualnego i kształtowania wlasnej, indywr dualnosci,dopierotammówionodoniegoitnmgo smchano. Ci, morzy tam nie trafili przeważnie scho daili na manowce albo zapełniali domy poprawcze, a w wieku dojmlym lub wchodząc na tzw. drogę kariery partyjnej robili to samo co grupa pOprzed— ma, ale przynajmniej do czasu znajdowali się ponad i poza prawem -— przyklad to chyba każdy sam znajdzie. Dzisiejaa szkola amelia z siebie „te płachty ohydne" „tę Dejaniry palącą. koszulę", ale nie zaieczyla radauych przez nie ma :\' dlugo jeszcze będzie mumala je leczyć by stać się ambonę prawdy, ostoja szacunku dm osoby ludzkiej. a szczególnie dla tak delikatnej i latwe] do latorośli jaka jest umo oraz ośrodkiem wielorakiego oddziaływania na środowisko. Dano nam jednak dzisiaj możliwosć dzialania w kierunku zgodnym naszym nauczycielskim poslannictwem, narodowym duchem. wielowiekową tradycja i ojczystą kultu— ra. która nie tylko ukształtowała odrębność narodową Polakow, ale ma olbrzymi wklad do kultury powszechnej i trwałe w niej miejsce. Wiadomym tego makiem jest powszechna sympatia dla polskiego społeczeństwa ;o ostatnich miesiącach w całym \'l\'ę szansę zabezpiecza dzisiaj polski robotnik, którywyzyskiwany ekonomicznie, indoktrynowany ideologicznie ioglupiany politycznie (tomi swą siię. mamenie iceldakiiaźaniaipowamiewypmedziłtzw.warstwyin- Jesi: to napewno fenomen psychologiczny i socjolo- giczny na skalę wybiegające daleko poza granicę Pol~ aki. Co więc ma czynić nauczyciel? Przede wszystkim musi do końca wyplątać się z „zaklamania (alarm i dwulicowości", odciąć koltun indoktrynacji, który uciska mu mózg i wzmocnić nadwątlonę nićlacqcęnasztymwszystkim.cookreślamymia— nom Polakow.\n',
 '1882\t1882.99999996829\tGAZETA LEKARSKA\tPBC2\t997 Mlody uezen Seminal\'yjum GruziIlskiegu. 12 lat maj cy, wskntek zapalenia l\'ogowki mia1 bielmo, polow".; prawie wewnE2trznlJ: lewej rogowki pokrywaj ce, i jednoczesnie nyst( gmltS galki ocznej. Dnia 20. YII. zeskrohalem cz se 1\'0gowki; dnia 2. VIII. powtorzylem t z operacyj Dnia 11. VIII. zrobilem operacyj sztucznej zrenicy, co najlepiej si powiodlo. Po tem przekonalem sil2, ze wewn trzna czltse soczewki pociemniala., wygl::J:da bialawo. Oho1\'Y po tej operacyi daleko lepiej, swobodlliej czytac) Sztuczna zrenica uformowana nil. wewn\'itrznej cz\'tsci prawego oka z powodu bielma posrodku rogowki naprzeciw samej zrenicy lezlj,cegocl) U zolnierza. przed operacyj1}; zacmy, wyciylismy cZ<2,Sc t czy w dolllYlll odcinku. Dwie te operacyje zrohiono u zolnierzy i ohie pomyslnie si zakonczylyc) U kozaka z Kizlaru, cierpi1};cego na zasklepienie zrenicy (occhtsio pupillae) i majl!cego plam<2 rogowki boczn wewnytrzn::J:. wyci1};lem tl;)cz y W lewem oku z zewnt:,jtrznej strony. Operacyja zakOllczyla siE2 polepszeniem. Raz zrobilismy i1\'ido-clial!Jsis w miejskim szpitalu dnia 15. VI. 1866 r. (D. n.) DZIAl:. SPRA W CZDA W CZY. 51. Filehne. 0 nowych srodkach obnizaj cych w gor czce cieptot ciala. \\\\\\\\Viadolllo, ze chi n i n a jest chemicznym derywatem chi n 0 1 i n y uwodo1\'odnionej. Opieraj1};c sie nil. tym fakcie, F i s c her i K () n i g w Ionachium, wytwarzaj c z UWodOl:odnionej chinoliny nil. drodze syntezy chemicz ej rozlllaite ciata, starali si<2 otrzYl11ae sztucznie takie, ktoreby pod wzgl<2 dem dZlalania farlllakodynamicznego podobnemi byly do chininy. J ak wiad011l0, pr6by zast pienia chininy chinolinl2 daly rezultaty ujelllne. Poszukiwania chemiko v tych okazaly, ze ciata, powstajl2ce w ten sposob Z chinoliny IlwodorodnioneJ, ze do atomu azotu przybywa rodnik alkoholowy. maj::J: wlasnose sprowi\\\\\\\\dzania ()dniesionej cieploty ciala do normy, miejscowo pozostaj1!c hez wptywu. F i s ch e1\' 1 K () n i g z calego szeregu wytworzonych w powyzszy spos6b substancyj dali profesorowi ]1"" i I e h n e do wyprobowania nil. klinice L e II b e\'g 0 alkaloid, n3: zwan y przez nich "J ai\'rynq,", kt6ryjest wlasnie uwodoro.lnion::J: chinolin::J:. w ktoreJ do atomll azotu przybyl rodnik l11etylll lOH 3 ). a zamh.8t jednego wodoru wstl!pil jeden hydruksyl (HO), chemicznem zatem nazwiskiem kairyny jest: o,-cychinolinmethylhydt"llf\'. Oprocz kairyny dali oni llo poszukiwan i kai1\'Oli n r:: , ktora tem sil2 tylko l\'ozni od pierwszej, ze do chinoliny uwodorodnionej pl\'zybywa wpra\\\\\\\\ydzie rodnik metylll, ale wodor nie llstttpuje miejsca hydl\'oksylowi, czylize kalrolina rozni si y oel kairyny tylko brakiem tlenn; chemicznem jej nazwiskiem b<2dzie chinolinmethylhyd1\'iir. Podobnym do tego ostatniego zwil!zkiem jest utrzymany przez Wi s z n i e g r adz k i ego chinolinaethylhydrii1\', zatem uwodorodniolla chinolina, w ktorej zamiast rodnika metylu wstl!pil rodnik etylu. posob tl\'zymywania dwu ostatnich srodkow nie nadaje siE2 je zcze do wyro? -.c nil. Wl.E2kszl! skall2, ale kairyna wkrotce si!;! ]Jojawi w handlu 1 dlatego bardzleJ JUz llas mteresuje_ Chlorek kairyny przedstawia sie w postaci IH\'oszku kl\'ystalicznego. jasnego, nie zllpe)nie bialego (szarozoltego). Jest on latwo rozpuszczalnym w wodzie, l1la smak slono-gorzki i zarazem aromatyczny. "Nie wszyscy llwazajl1 smak srodka tego za niepl\'zyjelllny, niektorYlll nawet wydaje sil raczej\n',
 '1987.08219178082\t1987.08493147514\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tbyó stosowane jako stacjonarne lub przenośne* Dobrane kąty przewracania samochodu oraz wysokość jego podniesienia umożliwiają łatwy dostęp do całego podwozia samochodu, przestrzeni wewnętrznej błotników oraz zespołu napędowego* Przedmiot wynalazku jest uwidoczniony w przykładzie wykonania na schematycznym rysunku, na którym fig* 1 przedstawia urządzenie w widoku od ozoła z samochodem osobowym* którego lewe koła znajdują sie w rynienkach najazdowych, przygotowanym do przewrócenia na bok, fig* 2 urządzenie z samochodem przewróconym na lewy bok, fig* 3 urządzenie z samochodem podniesionym* a fig* 5 widok z góry na urządzenie bez samochodu* Urządzenie według wynalazku stanowi belka nośna 1, wewnątrz której jest umieszczony wózek 2* poruszający sie korzystnie na rolkach* napędzany poprzez element napędowy 3 za pomocą silnika napędowego 4. Silnik napędowy 4 oraz element napędowy 3 może byó dowolnego rodzaju np« silnik elektryczny i śruba pociągowa* silnik hydrauliozny w postaci cylindra i tłoczysko i tym podobne, a w przypadku braku źródła zasilania można zastosować korbowy napęd ręczny* Do wózka 2 jest zamocowana obrotowo belka wzdłużna 5 korzystnie w postaoi rury* zaopatrzona w rynienki 6 dla kół samochodu 15» Do wózka 2 jest zamocowana wychylna łapa podtrzymująca 7, ukształtowana w postaoi zbliżonej do litery L,.które ramiona są w znany sposób przestawne w swej długości, w celu dostosowania łapy podtrzymującej 7 do wysokości samochodu 15» Łapa podtrzymująca 7 jest zakończona elastycznym elementem podtrzymującym 8* Do wózka 2 jest również zamocowana obrotowo dźwignia teleskopowa 10* Z belką wzdłużną jest połączone na stałe ramie nośne 9, które wraz z dźwignią teleskopową 10 jest połączone obrotowo z głowicą 11. Do głowicy 11 jest przyłączone w przegubie w miejscu połączenia ramienia nośnego 9, ramię wypierające 12, którego drugi koniec jest zamocowany do belki nośnej 1 w obrotowym przegubie 13* Głowica 11 jest również zaopatrzona w składane oztery teleskopowe ramiona podnoszące 14, rozkładane do miejsc technologicznego podparcia podwozia samochodu 13. Działanie urządzenia podnoszącego i przechylającego według wynalazku jest następujące: Łapa podtrzymująoa 7 jest odłożona na bok* Samochód osobowy 15 najeżdża kołami np* lewymi na rynienki najazdowe 6, po czym w zależno soi od żądanego kierunku przewracania samochodu 15 wysuwa się do miejsc technologicznego podparcia samochodu lewe lub prawe ramiona podnoszące 14* Zakładając kierunek przewracania w lewo /fig* 2/ wysuwa się prawe ramiona podnoszące 14* Łapa podtrzymująoa 7 podnosi się i opiera się elastycznym elementem podtrzymującym 8 o górną krawędź nadwozia samoohodu 15* Silnik napędowy 4 napędza element napędowy, który przesuwa wózek 2 w stronę przegubu 13 na beloe nośnej 1 powodując unoszenie się do góry głowicy 11, wypychanej na skutek wzajemnego oddziaływania, zamocowanych obrotowo w głowicy 11; ramienia nośnego 9. dźwigni teleskopowej 10 oraz ramienia wypierającego 12* Jednocześnie ramię nośne 9 powoduje obrót belki wzdłużnej 5 wraz z samochodem 15* Przy maksymalnym przesunięciu wózka 2 w kierunku przegubu 13 głowioa 11 przyjmuje położenie zasadniozo równoległe do płaszczyzny podłogi samoohodu 15, uzyskuje się kąt przewrócenia samoohodu 15 zbliżony do kąta prostego* Po przewróceniu samoohodu 15 ramiona podnosząoe 14 zostają złożone nie utrudniając tym samym dostępu do podwozia samoohodu 15, a jednocześnie stwarzają łatwy dostęp do wszystkioh elementów podwozia wraz z zespołem\n',
 '1881.72328767123\t1881.72602736555\tORĘDOWNIK\tWBC\tosób. Czystego zysku było 45 mk. Początkowo przeznaczono go na teatr czeski. Ze jednak w tym czasie została publikowana odezwa do składek na p o g o r z e l c ó w w S u l m i e r z y c a c h, więc większośę komitetu przeznaczyła ten zysk dla Sulmierzyc i złożyła go w Kedakcyi naszej, ażeby dać zachętę do dalszych składek, które chętnie, będziemy przyjmowali. * Przy ogniu drzewa kupca Adama spadł z muru członek straży ogniowej N o w a k o w s k i i poranił się dość niebezpiecznie. * Ośm topoli, które zniszczył ogień przy pożarze w fabryce p. Cegielskiego, zakupił stolarz Dietrich za 38 marek. * W Korczynie jest popłoch wielki, bo jacyś złoczyńcy g r o ż ą g o s p o d a r z o m p o żar a m i Jakoż groźby się sprawdziły, bo 19. bm. podpalono pewnemu gospodarzowi stodołę. * Podług wyroku trybunału zobowiązany jest każdy stawić się o s o b i ś c i e na p o lic yą, gdy policya tego zażąda czy piśmiennie, czy też ustnie przez sługę policyjnego, gdy chodzi o to, aby obywatel dał policyi wyjaśnienie w sprawie, na której policyi zależeć może. P i ś m i e n n i e nie można takich objaśnień podawać, gdy policyi zależy na ustnem objaśnienia. * Wojsko powraca do Poznania z ćwiczeń wojskowych. * W Gierlachowie pod Kościanem wakuje od l. października posada nauczyciela katolickiego. Pensya wynosi 750 mrk., prócz mieszkania i wolnego opału. * W Obłaczkowie pod Wrześnią spalił się p. Wojciechowiczowi wiatrak, zabezpieczony na 4,000 mk. * W Stęszewie wybuchł przedwczoraj pożar, który pochłonął około lO stodół. * Koło Wolsztyna ukończono s p r z ę t l n u, który się tego roku znacznie lepiej udał, j ak zeszłego. * Sprzęt climielu opóźnia się z powodu ciągłych deszczów, skutkiem czego i chmiel jest gorszy. Obcy kupcy już się zjeżdżają i płacą od centnara 100-150 mrk. podług jakości chmielu. czy jej ubiór jest do tyla w porządku, aby w razie, gdyby pan zażądał jej usług, mogła się przed nim pokazać. Lusterko zapewne jej pochlebiło. Dodawał Barbarze mianowicie wdzięku nos, nos nie lada, ważący zapewne tyle, co całe pół głowy. Wzniecał on podejrzenie, że panna Barbara raczy go tabaczką, ale nikt nie widział tego tylko się domyślał. Lecz wróćmy do Józefiny. Wybiegłszy z domu, stanęła na progu, aby się znajomą ulicą udać do zarządzcy, mieszkającego w dość oddalonej części miasta. Że wiedziała o niestosowności rozkazu ojca i sprawa cała nie nagliła, przeto postanowiła posłać kogo za siebie. Obejrzała się na około i ujrzała w ciemności stojącego nie opodal robotnika w niebieskiej bluzie, przepasanego pasem. Ten stał prawie pod oknem Barbary, i kurząc fajeczkę, czekał pod ścianą, aż deszcz przestanie padać. Józefina zbliżyła się do niego i dawszy mu wynagrodzenie, poleciła za siebie spełnić żądanie chorego. Sama zaś zwróciła się i pobiegła do pokoju chorego ojca. Barbara ze zgrozą spostrzegła oknem, że panna rozmawiała\n',
 '1881.91506849315\t1881.91780818747\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tprócZ p, Edmunda ?Ch!l ckie który czesme bY Od 81i w :tr 6 .przed,sta nle, ltó: Amelíi KaminÌlkiej jak rõwniet gry na fortepjanleprzcrazolla Indnoá6 gl\'omadami ncfekala w pole c r :. przybyl: jako cùonek Rady m1ejskieJ, all Jednego fit: pab J:ta a n: zlewam.e s.,;j(l t o: 1 t V11 0RI ka ßll O) SCOtl.. , I rJ allll .Ð] SCOWa. siostry jej Marji to oczekiwania pnblicznodci pod ni c sl przed pIomieDiem a OpUSilCZaj Q mieszpz Llrl dnik6w Wydzia.l:u krajowego. Tille z te y. 0 0 sa. ?n[, sszc e6R meJ t e Al \'\\\\\\\\ b tym wzgledem nie zostaly zawiedzione\' i latwo te- nla nie nratowala nic prawie z ubogfego uúenia.czlonków Rady miejskiej nie mozna by to o: p r T ;: obj W iï\':k br \'*s:ei ie: raz da si nam wyttnmaczyé ten entuzjazm, jakiNiepodobna opiøaé ?kropnoJlci te o -tfidoku, Stach str:.:edz ani jednego z stroIU1ictwa nL cznoscl I Í>la odcz&S bankietlf w istocie wytI\'umaczyé wywolala swoimi wyst pami we Lwowie, cõrka za- k01ejowe R esz6w, I TrzciaUI poapieøzyty na. ratuzgody." Odsuni cie si pierwszych me chcemy d I\' k\' k IW >WVTIa\'d waéb y zechciaDo &iI1 30. ZiBtopada, slnzonego posla, nek z rekwlzYÞUJU do gaszenie.. ornia, jednak cllak aM na karb wygaéni cia uczué patrotycznych- Dlepo 0, na: J.a !e 0 \'&ki í gkY rz taczaé oko- T . W trakcie wieczorku nadeszto kilkanaácie te- braku wody i rl\\\\\\\\,k byla ta pojPoc bezskntecZD llio"e byl:y inne pobudki które tym razom wply- uspraw1edhwlema, J Clé\' \'b\' P Y b" i ewometr wskazywal dziá rano 3 stopnie legramów od róznych stowarzyszeÍl polskich tak za S1Jkoda na ra.zie nie obl1ozonQ" Plzeszl o 200 f.mInçt n urz dników autonomiczne\' wladzy kra- 1icznos i, trudn? zr;l:u .; sle Ie,przYfnn laJ,\\\\\\\\c z.mna. poind.nie podnJõsl s na 4 stopnie po granicl!: jak w kraju, jak rõwniez telegramy z lij w nçd r\' Co zarzl!:ilzohem b dZie, d nios o az jO j. Pob dki te swoj drogl!! og niejedne- &ÌeDle, le. nlech na t.. tol dzle w no po :_ :s e:: o. kna, prawdziwie te?umenalna pogod Pragi od redakcji Przegl dn Lekarskiego. i ,;U doktadnfeJsze podam daty, 1116 wi" fj kilkol\'o dZleci mu wydaé si dziwne i nie do tlumaczenia\' my dZleé: wrazeme, slmtek C,uWI owe o 0 )awu, P J \'. tllzcze ei4g1e 0 teJ porze, w ktõreJ meleckiej Biesiady." Telegramy te odczyt t jedòn znalazlo mier4 w plornfeniachml1simy po rzestaé. na sko..:r..towauiu f ktu, mini jak. ten bjaw chwIlowy, Nle h nam woln. przywyjl\'í ;4, zamleci dni gowych, sn ego ro- z czlonkõw komitetn wieczor owego. . Dlaczego ;.trai o niowa tutejsza nie po.spiesz-?,. ktõry tet. na przysztoåé powinien slnzyé komi- b le tWlerdzlé sta.n wczo, ie obJaw ten é chvP zn i i in ychd pod:obnych prZ)\'Jemnoáci i meprzYJem- Caly ten obohôd\' mial zarazem\' wdziçczn 1 po- la z :p mo l!:, dotl!:d mewiadoD1O, c. k. tandarmerJ&. tetowi Z8: wskaz6wk jak n&lety postcu>owaé w 10"7r"przyp, kowy II!e yl WJ1\'!Lzem lICZU Ja no:c zlmy. waznl!: fOl\'m jedna tylko fatszywa nuta\n',
 '1875.71780821918\t1875.7205479135\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tciała tabularnego:za pokrzyw, L 6024. Dnia 20 Pa dziernika, 19, L. 195:J5. Po.sada ekspedyenta pOGzt\' pierwszym tut"j<,(;O sądowym edyktem z ?nia i dzonych się uważa ją. niniejsze z!wa, b listopada i 23 Grudnia 1875 o godzinie 10, wego przy urzęd:ne pocztowym w Borym-I 10. Marca 187.5 L 3344 wyznaczony minął, ! zarzuty swe do dUla 31. Grudlll 815 v.lą rano\' odbędzie się w tutejszym Sądzie przy- cza?h na dv: owm kolejowym za kontraktem I pl:ze o wszystkich tyeb którzy z pi\'lyc y?y czn.ie w c,k. Sądzie powiatowym, VI Koł?musowa sprzedaż realności Nr. 292/400 słuzbowYID I kaucyą, 300 łr,; płacR oczDa IstOlema, albo \'pol\'<:ądku tab larilego. WP!SOW mYl :zgłosili,. w prZeCi J1Jm () lem razl w Czukwi ciała tabularnego nie stanowiącej 300 złI\' ryc:;;a.łt kancelarYJnY 80 złr, l bez. I orInosqcyeh SIę dCl wSpomnH\\\\\\\\llF:go mała, ta- ! rzeczone WPISY moc WpIS0W kSIęgI gruntowej Walentego Ozgi własnej w 8Drawie Ozyasz.a płatne używanie kancelaryi na dworcu ko-I bularnego :.:a pokr:;:;ywdzonj ch się uważają, I osiągną. ! Finsterbuscha o 200 zir. 1 j lejowym. ! niniejszf\'1U wzywa., by :zarzuty swe do duia I \\\\\\\\Vr.aszcic czyni Hię także uwagę, ż Cena wywołania wynosi 300 złr. ! Prośby, nalezy wnieść w prz ciągu czte-131. Grudnia 1 75 włącZG!G w c\'. Sądzie Irestytucya lub pr edł żeJ1ie te:minu P?wyz- W d 30 ł i rech tygodm do c, k DyrekcYI poczt we obwodowym w Stall1sławoWle zgłOSIlI, w prze- 8zego dla stron pOJedynczych mIeJsca nIe Dlaa yum 2: l\' W a L , b ., " , ,,: wowle.,. , I Clw,urm ,ow em rano rze zone WPISY moc i Z c. k. wyższego Sądu krajowego, pr:;::y plerwszvchdwoch termmachrealnosc! Lwow dma 14 Wr:zesnia 1875 ,WPISOW kSIęgI gruntoweJ OSIągną. I L d 31 S , 1875 t lk l b ., ł - trze I . I I wow ma Ierpm3 o za u y eJ ceny Y\'ywo a Ia., przy i (3552 2.-3) Obwieszczenie. Wreszcie czyni sit;) także uwagę, iż i __ mm taMe mzeJ tako eJ będzIe sprze.daną. i L. 19257. Z końcem b. m. zostaną i restytueya lub przedłużenie terminu powyż- i (30;:>5 2 -3) Ob, jeszczenie., 5 .., ,Resztt;). wa unkow wolno w tuteJs::ym I urzęda pocztowe eraryalne w Szczawnicy i I szego dla 8tro D pojedyńczych miejsca nie ma. I , 2363 W d(illaoh 8. aŹd lerll1ka, :::>ądzle przeJ rzec, I Krynky j!!.koteż kursa pocztowe letnie zwi, Z c. k. wyższego Sądu krajowego. I I l 8, LIsto ada 1 75 odbEiJdzle 81 w tuteJ. C. k. Sąd powiatowy m. d. \'. I ni te J. natomiast kursa zimowie pni,wie I Lwów dnia 31. Sienmia 187.1 Bzym sąd\'4:Ie ow!ato,,:y,m przymusowa pubb. Sambor dnia 12. Czerwca 1875. ! Y\' ym samym porząd u zapr?wadz ne,. w . I na spn daz re:łlno cl P?d, L 13/96 w Siła ! JakIm w przeszłoroczne] porze zImoweJ oble- (3D64 -3) E d Y li. t. I sladowlCllch połozone,) dłuzmka Jana Bauer, (3574 2-3) Ogloszenie konkursu. i gały. I L, 16.829. C, k. WYŻ8ZY Sąd krajowy\' własnej, ciała. t\n',
 '2012.69945355191\t2012.70218576073\tSĄD APELACYJNY WE WROCŁAWIU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tdomagać się obniżenia ceny) oraz z uwagi na fakt, że szkody powódki nie można było traktować jako straty, odnosić wysokości szkody powódki do zapłaconej w umowie ceny sprzedaży. Wynikało to zwłaszcza z faktu, że cena ta została zapłacona przez powódkę w sposób dobrowolny, na podstawie swobodnie zawartej między stronami umowy. Co więcej z uwagi na fakt, że szkoda powódki miała charakter hipotetyczny, taki bowiem ma zawsze szkoda w postaci utraconych korzyści, konieczne było zastosowanie mierników o charakterze szacunkowym, które jednakże w stopniu dostatecznym pozwoliłby na oddanie charakteru i wysokości tej szkody. Niewątpliwie bowiem w przypadku wyliczania szkody w postaci utraconych korzyści jej ustalenie polega na zbudowaniu pewnego rodzaju hipotezy w zakresie wykazania ich zaistnienia i odszukania właściwych mierników pozwalających na oszacowanie ich wysokości. Wymagało to zdaniem Sądu Apelacyjnego w realiach niniejszej sprawy sięgnięcia wyłącznie do aktualnych cen rynkowych wyznaczających wartość lokalu powódki i oderwania się od ceny zapłaconej przez powódkę w chwili zawierania umowy. Było to również uzasadnione wobec bezspornych, znacznych zmian cen nieruchomości (od daty zapłaty ceny), co czyniłoby odnoszenie się do nich w obecnej sytuacji rynkowej całkowicie bezprzedmiotowym i zaburzałoby właściwe oszacowanie poniesionej przez powódkę szkody. Niezbędne było również, w ocenie Sądu Apelacyjnego, celem właściwego oszacowania, w tym zwłaszcza oderwania się od czynników mogących to szacowanie zaburzyć, odniesienie się do wartości rynkowej lokalu w stanie pierwotnym tj. deweloperskim. W niniejszej sprawie zdaniem Sadu Apelacyjnego takim miernikiem pozwalającym w sposób właściwy oddać oszacować wartość utraconych przez powódkę korzyści było odniesienie się do wartości rynkowej jej lokalu w stanie w jakim się znajduje (z antresolą) oraz do wartości rynkowej tożsamego lokalu przy złożeniu, iż w jego miejsce powódka miałaby lokal z samodzielną (w pełni wydzieloną) drugą kondygnacją, czyli taki jakiego wybudowania na mocy umowy ze strona pozwaną oczekiwała. Wartość rynkowa mogła zaś w sposób niewątpliwie zostać w sposób najwierniejszy oddana, przez odniesienie się do analizy cen tego rodzaju transakcji na rynku. W ocenie Sądu Apelacyjnego przeprowadzona w toku postępowania apelacyjnego opinia biegłego z zakresu szacowania nieruchomości pozwalała na poczynienie, w kontekście odszkodowawczego charakteru roszczenia powódki, prawidłowych ustaleń faktycznych (a na ich podstawie wniosków) w zakresie oszacowania wysokości szkody, tj. zwłaszcza skonstruowania owej hipotetycznej sytuacji wskazującej na zaistnienie szkody w postaci utraconych korzyści oraz ustalenia miernika pozwalającego na właściwe ich oszacowanie. Opinia ta w znacznej części posiadała cechy pozwalające jej nadać pełną moc dowodową. Takiej mocy odmówić jej zdaniem Sądu Apelacyjnego należało jedynie w zakresie, w jakim biegły, wychodząc po zakres zlecenia i swoich kompetencji wskazywał na fakt, iż nie można było mówić o różnicy pomiędzy lokalem, jaki strony określiły w umowie „deweloperskiej” z dnia 2.03.2007 r. a tym który został powódce sprzedany. Nie było rolą biegłego odnoszenie się do kwestii, których rozstrzygnięcie wymagało nie tyle sięgnięcia do danych technicznych, ale także do kwestii interpretacji zapisów umownych. Tym samym tego rodzaju twierdzenia biegłego wykraczały poza zakres opiniowania i jako takie nie mogły posiadać żadnego wpływu na czynione przez Sąd Apelacyjny ustalenia faktyczne i rozstrzygnięcie. W pozostałym zaś zakresie sporządzona opinia taką pełną moc dowodową posiadała. Zdaniem Sądu Apelacyjnego biegły w sposób\n',
 '2013.94520547945\t2013.94794517377\tSĄD APELACYJNY W SZCZECINIE II WYDZIAŁ KARNY\tSAOS\tSędziowie: SA Bogumiła Metecka-Draus (spr.) SA Janusz Jaromin Protokolant: st. sekr. sądowy Jorella Atraszkiewicz przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej del. do Prokuratury Apelacyjnej Janiny Rzepińskiej po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2013 r. sprawy A. M. oskarżonego z art. 280 2 k.k. z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 16 sierpnia 2013 r., sygn. akt III K 112/12 I. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację obrońcy oskarżonego za oczywiście bezzasadną, II. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze i wymierza mu opłatę w kwocie 400 (czterysta) złotych za to postępowanie. Bogumiła Metecka-Draus Andrzej Olszewski Janusz Jaromin Sygn. akt II AKa 199/13 UZASADNIENIE ------------ Sąd Okręgowy w Szczecinie, wyrokiem z dnia 16 sierpnia 2013 r. (sygn. akt III K 112/12) oskarżonego A. M. uznał za winnego tego, że w okresie od początku czerwca 2005 roku do dnia 8 sierpnia 2005 roku w Ś., chcąc aby inna osoba używając co najmniej groźby użycia przemocy wobec dyspozytora Agencji Ochrony Osób i Mienia (...) w Ś. dokonała zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy będących w posiadaniu w/w agencji, w której to spółce był zatrudniony jako pracownik ochrony przekazał kilkakrotnie H. J. za pomocą filmu zrobionego aparatem telefonicznym oraz wykonując szkic usytuowania pomieszczeń, a także w trakcie rozmów, istotne informacje dotyczące rozkładu pomieszczeń w siedzibie Agencji, sposobów zabezpieczenia lokalu, w tym stosowanych alarmów i umiejscowienia kamer, liczby osób chroniących miejsce przechowywania pieniędzy, jak również wskazał samo miejsce przechowywania klucza do kasy pancernej oraz jej usytuowanie, które to informacje następnie posłużyły P. K. do dokonania, przy użyciu broni palnej oraz innych niebezpiecznych przedmiotów, włamania do siedziby Agencji (...) w Ś. w dniu 8 sierpnia 2005 roku, przy czym, po uprzednim wybiciu szyby w oknie siedziby spółki (...) taranem, P. K. wszedł do wnętrza pomieszczenia dyspozytora, gdzie obezwładnił i przewrócił J. G. na podłogę, a następnie uderzał go pięściami, kolbą pistoletu i kopał, co skutkowało wielokrotnym mechanicznym urazem głowy, rozległym uszkodzeniem mózgowia i zgonem J. G., a następnie zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie nie mniej niż 505.221,28 zł, z czego 299.000 zł na szkodę Towarzystwa Ubezpieczeń i Reasekuracji (...), zaś 206.221,28 zł na szkodę Agencji Ochrony Osób i Mienia (...) oraz telefon komórkowy m-ki S. (...) wraz z kartą sieci (...)o łącznej wartości około 340,-zł będący własnością J. G., z czego otrzymał, za pośrednictwem H. J. nieustaloną kwotę pieniędzy, tj. dokonania przestępstwa z art.18 §3 k.k. w zw. z art.280 §1 k.k. i za to na podstawie art.19 1 k.k. w zw. z art.280 §1 k.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; I. na podstawie art. 46 1 k.k. zasądził od A. M. solidarnie z P. K. i H. J., wobec których obowiązek naprawienia szkody orzeczono prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 20 października 2011r, sygn. akt III K 229/08, na rzecz Spółki Jawnej Agencji Ochrony Osób i Mienia (...) w Ś. kwotę 206 221,28 zł (dwustu sześciu tysięcy dwustu dwudziestu jeden złotych i dwudziestu\n',
 '1935.88219178082\t1935.88493147514\tOSTATNIE WIADOMOŚCI KRAKOWSKIE\tJBC1\tAle uczynilem i to.... dla cieble. Chcialam w ten spo.sób zaleczyé rany twego ser a.. Bylo.by mi przy.kro, gdybys iat przeze mllle zycle zlamane. Masz mlo.dE\\\\\\\\, PlftknE\\\\\\\\ zo.nft_ Pr dzej zy pózniej po.kochasz jE\\\\\\\\. Moze to nawet juz nastl\\\\\\\\pilo?... -Cz)\' z mozna ko.chaé jeszcze ko.go.s, gdy si ko.chalo ciebie? zapytal ze Izami w oczachpotem wszakze do.dat zato wszystko jednak. COUl na twoJ"l prosb uczyní1. naJezy mi si nagroda. Dom) slasz si chyba jaka... Ksi zna Krystyna zachmurzyla si ... Umilkla... Po.bladla straszli:wie... Dalszy ciqg jutro rainie ku formom czysto instrumen talnym. bqdz to n.a dui orkiestr bqdi tez na ousadt: kameraln" lub solowq. J ak widzimy zanik i zamknir;cic opery zamyka pt:d do tworzenia tej formy, Naiuralnie. ie prooz dziel kompozytorów polskieh widniej" w programach dziela obcych mistrz6w od Handla POCZqWszy. Z solistów nslyszymy manych wSlystkim radjosluchaczom arty- st6w: H. Czapliñskiego, L. Muenzera, H. Ottawow dr .E. Steinbergera z zagranicznych M. Rosentba.. la, z dyrygcntów Adama Soltys.. J ózefa Lehrera, T. J areckiego, A. Rudnickiego, J. Munda. J. Neumarc.. kat Bierdiajewa, i innych. Jak widzimy koncert}\' Ie Lwo"\'. wnoszll do\' og61nopolsklego programu wiele interesuJ cych i eennycli przyczynk6w 0 odr-:bnej, oryginal.. nej fizjonomji. Lwowskie radiowe konc rl, sJ1mfoniczne UJdawna p(l. iada 1.,Wf s!nszp;y mi js i j (40 t)\'s,) do 5 rnieske y ! czosci Henryka Jareckiego, Mieezy- I\'l\'zydollleKlta.lffiuzykaluleJszeg\'o l HI Dzu:::kl Jednak pomocy Pobkiego Ha Iawa Soltysa, Tadensza Jare{\'kiego, ti1 Vi{ I\'uls(\'(\', \'NskazywHllo nil. obfJtq dj1\'l, udzielonej wsn:;tkim rniastom Czeslawa Marka. ]ózefa KofHera ii,.!ié Twórców lIluzycznych, wyko- regjonalnym, za tr nsmisjç 8\' kon- Adama Soltvsa Romana Palestra S na\\\\\\\\\\\\\\\\(,ó I-. u!i wieluletlli,1o \'zasów EI certów .symfoniezny.ch orkie tra fil- weryna ßII.J:ba 1J, Tadeusza Majer- 1\\\\\\\\(\':\'3 J(::;arqC<l, open:, kt(". w doble I.larmotllcz a br;d I angaZ wall sk!ego oraz. kompozytorów ukraiú- ";lJ":lf:k l.t\'go sl\\\\\\\\egu rozk,".jtu mogla Jcszcze 0 Jeden l111eslqc dluze.f t. J, skIch: WasvlH BarwiÍ1skiego, Antozd"I.J (; sif; lIa barclzo dubrc wyko- przez 6 miesip,cy. fniejator iej pi k- nicg-o Rudnlckiego i J\'vlikolaja Koles- \'\'\'lltb cyklu Nihelun úw Wagnera, nej mysli dyr. E. Rudnicki uakrd- sy, Straussa "Salome" i Jieznych oper IiI nil. konferencii odbviej 11 czerw- \'puJskich; wskaz-y\\\\\\\\vano nil. bogatqlicz ell. b. r. z przcrlstawiejelami swiatn 1It; koncertów sYlllfolliezrIych, orato muzycznego cf\'lc koncedów rc- I\'yjnych i kamer<Jllyeh urzqdzanych gjonaJnych, Oswiadczyl on m, in. ze przez wiek caly glównie przez Pol- "program trall"fuitowanych koncerskic Towarzystwo Muzyczne, które tów winien mieé churakicr regjona 1 obok doskonalego chóru dostarcza- ny; pod wzglçdcm trcsci po:;qdnnem\' 10 z.c s,,-ej szkoly niezliczoue zastt:- jest, by dyrygowali koncertami micj 1\'y sH artystycznych. Wspomnieé scowi dyrygrncL hy wykonywauo u- 1 Iko 0 nazwiskach tej miary co: twory regjtlnalnych kumpozytoníw, Sembrich KochaÍ1ska, Salomea Kru by wystr;powali miejseowi solisciszelnicka, Myszuga, Didur, Mossoczy Oczywiscie od ezaSH do czasu mog" Józef Mann, Perutz, Pulikowski lub byé zapraszani dyrygenci i solisei pianista Rosenthal. Liezne dziela iuuych oSl\'odków." jak Bacha: msza h-moll, passja sw. W mysl tych wskazówck ulo;;\'o- Iatensza i Jana, Beethov.cna "Missa ny zosta! program ramowy8-miu SolemnlS" i wiele innych byly we transruitoH :luych koucert{iw. I oku- Lwowie wczeSniej wykonane\n',
 '2009.43835616438\t2009.4410958587\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tdoświadczenia w prowadzeniu podobnych projektów stwierdzamy, iż uwzględniając cenę zaproponowaną przez Konsorcjum nie uzyska się minimalnych, granicznych wartości narzutów i stawek roboczo-godziny przewidzianych w biuletynach SEKOCENBUD za I kwartał 2009 dla województwa dolnośląskiego przy bardzo szerokich przedziałach dla każdej pozycji. Stosując najniższe dopuszczalne narzuty i nie uzyskując przy tym najniższej, przewidzianej stawki roboczogodziny świadczy o zastosowaniu rażąco niskiej ceny. Zwrócił uwagę, że przy zaproponowanej cenie Konsorcjum osiąga tylko około 40% średnich wartości przewidzianych przez najbardziej aktualną bazę cenowo-wskaźnikową SEKOCENBUD. Według Odwołującego się świadczy to o tym, iż Konsorcjum albo błędnie bazuje na zaniżonych danych do wyceny (zaniżona masa elementów nowych lub nie uwzględnienia niektórych prac w wycenie), przewiduje wykorzystanie materiałów niepełnowartościowych w projekcie lub obydwie powyższe okoliczności występują jednocześnie. Przeanalizowanie przez Inwestora odpowiednich kosztorysów uzupełnionych o oferty na podstawowe materiały wykorzystane w zadaniu (między innymi: szyny, profile gat. S355 w członach trasowych, okablowanie i inne składniki istotnie wpływające na koszty) potwierdzi powyższe stwierdzenie. Powyżej wymienione okoliczności powodują, zdaniem Odwołującego się, że jego interes prawny doznał poważnego uszczerbku i czynią protest konieczny i w pełni uzasadniony. Dnia 4 maja 2009 roku Zamawiający wezwał wykonawców do wzięcia udziału w postępowaniu toczącym się w wyniku wniesienia protestu. Dnia 7 maja 2009 roku Konsorcjum EGBUD przystąpiło do postępowania toczącego się w wyniku wniesienia protestu. Pismem z dnia 14 maja 2009 roku Zamawiający protest: I. Odrzucił w odniesieniu do: 1) czynności zamawiającego polegającą na uznaniu, że konsorcjum EGBUD spełnia warunki udziału w postępowaniu, 2) zaniechania zamawiającego polegające na nie wykluczeniu z udziału w postępowaniu konsorcjum EGBUD, 3) czynności zamawiającego polegającą na zaproszeniu do składania ofert w postępowaniu konsorcjum EGBUD, 4) zaniechania zamawiającego polegające na nie poinformowaniu Wykonawców, którzy złożyli wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu o wynikach oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu, oraz II. Oddalił w odniesieniu do: 5) zaniechania zamawiającego polegające na nie wszczęciu procedury wyjaśniającej elementów cenowych oferty konsorcjum EGBUD, 6) zaniechania zamawiającego polegające na nie odrzuceniu oferty konsorcjum EGBUD jako oferty zawierającą rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia i przez to stanowiącej czyn nieuczciwej konkurencji, 7) czynności zamawiającego polegającą na wyborze oferty najkorzystniejszej konsorcjum EGBUD. Uzasadniając wskazał, iż: 1) odnośnie odrzucenia w zakresie pkt 1 4. Odwołujący się, jak i pozostali wykonawcy został poinformowany o pozytywnej ocenie spełniania warunków udziału w postępowaniu i jednocześnie zaproszony do składania oferty faksem w dniu 03.04.2009 r. (pismo ZP02/09-08). Informacja ta nie zawierała listy wykonawców dopuszczonych do udziału w postępowaniu, bowiem art. 51 ust. la ustawy z dnia 29.01.2004 r. Prawo zamówień publicznych, zwanej dalej "ustawą", nie zobowiązuje zamawiającego do informowania wykonawców o tym, kogo zaprosił do składania ofert. Z chwilą otrzymania pisma ZP02/09-08 Odwołujący się powziął wiadomość, że zamawiający zakończył etap oceny wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu i miał możliwość wystąpić do zamawiającego o udostępnienie protokołu postępowania (zawierającego m.in. listę wykonawców zaproszonych do składania ofert) oraz złożonych w postępowaniu wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Przy zachowaniu należytej staranności Wykonawca mógł więc w terminie 10 dni od dnia 03.04.2009 r. powziąć wiadomość o zaproszeniu do złożenia oferty konsorcjum\n',
 '1919.38356164384\t1919.38630133815\tGŁOS POLSKI\tBCUL\tW ozw oe toli; 21\' ma Koncer“: owa iiiiilila, ii maia c „c geco.. iłu. »tw i? @Stami “obmy `WSMP słynnej?: Mii"iii"“"i( r V1 "~ i loli ?lilii Szczególy w ororçrdumoii. w Bilety w cenie od Z`~o]; do 8 ml?. sprzedaje Gray»` 7 telnln Non\'ośoi Alfredo Strnnoiina. w dniu “QL-:liqui od (rodzi. w w Emmie. rlnia jo 1019 r.“ lll Źi iiioiii liiiiiii. `Na l Ir ~ diodowa (“3 ków) liziclizšzi lil. &wydmami; gonniogrieiuwowe. 632-250 maia 1.019 się viraslopoiare lloyiacjis zr ;:;otdwkot roku, odbędą Między godz. 8542 przed poi. Ul. Zamilska mx 13» --± lustro, nl. Ali\'lisailxli\'XÄGkQ ni\'. ?20 mmowar. nl. Polnocna nr. 5m inrošontä. \'m\'. ?O-"liiS-ii\'ü. lll. Wo\'llro\'sico nr. :;<=-~si:\'ll„ ul. ul. Lipowa nr :iwsióL \'/mohmlnio. m\'. wwwmapa, ul. Zowmlzlm or. ?3 --2 szafy, Między godz. 12 w 5 po pol. lil. N.-Cco:iolnmm nr. 18 »w stół, nr. 24- chodnik, o .i4 7--2 „f ol. Dlugo m\'. Ill\'-Ui):l.i]\\\\\\\\lrull{a, 111. Nowy Rynek nr. 10” waga, ul. Średnia lli\'. r szyna` do szycia, nr. 1.9?i--ireilens. szala, obrus plusz0~ szaty, zegar, biurko. ma- wy, nr. iB-i--wagxm nr. ifiüwlustro, ul. Sionkiewiono` nr. 22~l.iurko, ul. Poludniowa, nr. 8~schą. ul. liniejową nr. 1w4 koroo wapna, ul. iimlzmvska nr. 32-25 nudów drzewa, nr. 45~szafa. nr. 47--sizafa., nr. 88 -llistro. Miejski Urząd Sekwestracyiny. Łódż, dn. 20 maja 1919 I\'. Na I-y numer hipoiolr? dużogo domu pożyczą &czegom-lw oleriy oub.N. R, liniom; clcliryczne oolccu 209-2 «Blaira iwinnican i „Myo a m 0\' poleca\'iokturę\' smołowcową (do krycia dachów) we wszol- składać w adm. „Głosu“- 198-4 A“mœeia m 4_ kich ilościach igalunkacli oraz smolę 1 masę lxleJiią. „.„„„„,„.„..,„.„.„.i ...W„..._.„...„.„..„-.„...R.„rrm„..„..„.. „..zl„v.-„ ... -i „_ ..WW .--.„,.,._„,2:v„-.- i-..„„-...,..„.„„.,:g„ -„„_,„m__m_„.-._„ --.-.me ~. \'mana `z 7~kiąso~ . sypialne pol\'oje swim i .ai-tygodniowa dobrej \'Rlüllüälllm lcm Wykaziüm- Meglę- wy. mblonotnrzlul wo} Emsam“ rasy do sprzedanianiom poszukuje posady xmuczy- ną, momm lonio kupić. Rozwn- Otton Krauze, Pabianicka Szosa, clellcl lub bony wäiogzi .llłllb na dowska. to, u stolowe.. sow-15 Na 45. 170-43 wyjazd\' Dla !muzą I ru ąoyc mu” mhm...,iiv!....„;„.:.:„„ .,l.. .-...„..-....ii Y L ,; aca. .nanm oow da nam. Maila :331, Peszvlme iiiäñiżśiizám I. R. H. Ellljlls ({?Jànán :(21). oraz ;iniedydczą Dzielna 11--25 wejSoloiiii osmotišnionê elelàl\'łry- ` i I dworzu. 70042 uznam, piotro 11 par or. ol\'lega Edno) EiveaLeusons.Amirzc. 7m reczne warsztatyvzio_ mawmww „,_„„_„__„._ dn 5 w.“ .~ 177-43 J. 41 m` 7\' "om 12"? a` &sw; Elgo :0le Sägsgàlälżo.u"Bll/šáśą usabà lat 40 z towarzystwo, z \'y w l.” -0 .Żilšjzilolncgó agent; ...www Www, W.„‹,„,„.„„.-i dobrą, konwersac”. imn- Przedsiębldmtwo w_ A materace, szafy, Stół, I: i Krahlo do sprwdz» cosin-Ä. :mająca trochę wioski, bót dekmœkinh mamam“ 44. ,krzesla, otomann, lu- lil\' nin. Wiadomo `ć u rosyjski \'0. niemiecki. któro pra- 4 siro, biurko szafkowe, bleliźninr» kę, łóżeczko dziecinne, slupki, etużei\'kę. komodę. szafki nocnewieszal: zaraz wyprzedam tMliU. Piotrkowska 298 ~33, I p.. ironi. 203~10 polskiego gimn. stróża Piudniown 2. męs; "ml "`.iiłiin\'éi`êišä\'ñšiêśwšgñš\'išiia \'mmm pasz criticism. wydany mainie Gór co Pabianicka. 217 do Smędowa. pics (lobormen policyjny ii-micsiędbSDIWBlllka „m Kumów Pe_ czny, tresowany. Eivonoeliolm 53_ dafoglozuych(izraelitka). wla- „ N 111.17:: do oca niemieckim 1 gr Moo mi\n',
 '1900.91780821918\t1900.9205479135\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tw lokalu własnym. W program tej uroczystości wchodzi przemówieuie, chór, deklamacye, oraz przedstawienie amatorskie. Odegrane zostaną: „Jeden z ostatnich*, Zwilkońskiego it „Na poddaszu*, Urbańskiego. Na rzeoz kolonii wakacyjnej dla dziatwy kolejowej w Worochcie, odbędzie się w niedzielę d. 2 grudnia przedstawienie amatorskie. W program tegoż wchodzą: „Za pozwoleniem łaskawa pani* 1 „Podróż na Wschód*. Cel przedstawienia zgromadzi w teatrze niewątpliwie liczną publiczuośó. Dzisiaj miał się odbyć przed ławą przysięgłych proces przeciwko Benjaminowi Sternbergowi z Maryampola, os rżonemit o zbrodnię sprzeniewierzenia kwoty około 7U0zł. w tamtejszym bauezku. Sternberg, który zostawał na wolnej stopie, do rozprawy się nie stawił, przeniósł się bowiem tymczasem na stały pobyt do Stanów Zjednoczonych. Brutalnego napadu na dom p. W. K. dopuścił się chałupnik z Sichowa Jau Koładuioki, u którego p. K. brał śmietankę. Przyszedłszy do domu p. K., a nie zastawszy go, tylko żonę, zażądał natyolimiastowej wypłaty 5 koron 60 halerzy, „bo potrzebuje pieniędzy*. Gdy mu pani K. oświadczyła, że męża nie ma, a zresztą nigdy przed końcem miesiąca za śmietankę nie płaci, schwy cii ją brutal za gardło rzucił na ziemię i począł bić, kopiąc nogami. Dopiero mieszkańcy domu zwabieni krzykiem dziecka, wyrwali ofiarę z rąk brutala. Uroczysty wieczór muzykalno gimnastyczny urządza w niedzielę 2 bm. „Sokół* ze współudziałem panny Klementyny Ludkiewiczowej, oraz pp. Wład. Jareckiego, Aleksandra Niżankowskiego i Zdzisława Szczepańskiego. Program: 1. Przemówie- 2. *** „Hymn Sokołów*, odśpiewa chór Sokoli pod batutą druha Bursy. 3 Ćwiczenia na stole wzdłuż 4. Wieniawski. „Legenda" odegra na skrzypcach p. Jarecki z towarzysz, fortepianu (p. Szczepański). 5. a) Sołtys. „O mój Aniele*, b) Kratzer. „Jedno słówko", odśpiewa p. Kl. Ludkiewicz. 6. Piramidy na drabinkach. 7. Verdi. Arya z opery „Don Carlos*, odśpiewa p. Aleks. Niżankowski. 8. „W rocznicę sokolą*, wiersz Wład. Janikowskiego, wypowie autor. 9 a) K. Studziński. „Nocturn*, b) St. Duniecki. „Piosnka żołnierska*, odśpiewa chór Sokoli. 10. Ćwiczenia maczugami świetlanemi w takt muzyki. Muzyka „Harmonii". Początek o godz. 6 wieczorem. Strój sokoli. Posiedzenie Kółka polonistów odbędzie się w sobotę o godzinie w sali I. na uniwersytecie. Na porządku dziennym odczyt akad. Kazimierza Jareckiego pt. „Andrzej ZbylitowsKi: żywot i dzieła1*. Wydział lwów. Klubu cyklistów zaprasza członków na zebranie towa- skie, które się odbędzie w sobotę, dnia 1 bm. o godzinie 7 wieczorem w handlu Musiałowicza i Janika, a którem wydział pragnie zainaugorować klubowe zebrania towarzyskie w sezonie zimowym. Zebranie Kółka germanistów odbędzie się w niedzielę 2 grudnia w V sali uniwersytetu. Na porządku dziennym odczyt akad Emila Menkesa pt. Soren Kirkegaard „Dziennik uwodziciela*. Początek o godz. 10l/s przed poł. Zmarli: W Stanisławowie: Olga Kohler, lat 21, Wiktor Dziułowicz, star. strażnik skarbowy, lat 35. Księżna Marya Lubomirska złożyła 500 koron ua wydawnictwo pośmiertuyeh dziel Słowackiego, jako uczczenie pamięci Kazimierza Odrzy wolskiego; na ten sam cel złożył p. A. z Gródka 10 korou, Towarzystwo śpiewackie „Echo* urządza we wtorek duia 4 gruduia b. r. pierwszy swój koncert w bieżącym sezonie. Program zapowiada się bardzo zajmująco. Z utworów chóralnych zupełną nowością śpiewaną jeszcze z manuskryptu, będzie szereg piaśui ludowych w układzie Jana Galla, nowością również „Gondoliera* Stauisława Bursy. Prócz tego wykona\n',
 '1932.04918032787\t1932.05191253668\tORĘDOWNIK WRZESIŃSKI\tWBC\tw Kępnie. Szymczakowi zarzuca się, że w czerwcu roku ub. podjął bezprawnie względnie współdziałał w odbiorze z Głównego Urzędu Pożyczek Państwowych w Warszawie obligacyj S-proc. pożyczki konwersyjnej z r. 1924 na łączną sumę przeszło 20 tys. złotych i około 7000 zł. odsetek. Pożyczki te były własnością mieszkającego w Kępnie przy ul. Wrocławskiej właściciela hurtowni piwa p. Jana Kwaczewskiego. Sprawa zapewne nie byłaby wyszła jeszcze na jaw, gdyby nie fakt, że właściciel pożyczek, oddanych w swoim czasie do\'konwersji, stanowczo nie zażądał załatwienia swego wniosku w Głównym Urzędzie Pożyczek Państwowych grożąc równocześnie zażaleniem u Prezydenta Rzplitej. Na tak stanowcze postawienie sprawy do p. Kwaczewskiego przyjechała niespodziewanie pewna osobistość z powiatu szamotuiskiego, prosząc poszkodowanego, aby malwersacji nie ujawniał i przyrzekała imieniem Szymczaka zwrócenie całej należności do 15 stycznia rb. Wobec takiego obrotu sprawy, p. Kwaczewsfci, który nie upoważniał nikogo do odbioru obligacyj z Urzędu Pożyczek Państwowych, zrobił doniesienie do władz śledczych, które ujawniły całą aferę. Stwierdzono, że nadużycia dokonano przy pomocy sfałszowanej plenipotencji. Istnieje uzasadnione przypuszczenie, że w oszukańczą tę aferę wmieszanych jest również kilku osobników z Warszawy. Aresztowany Szymczak robił w Poznaniu różne interesy. M. in. należał do założycieli czy też dyrektorów Wildeckiej Fabryki Paszy, która bardzo prędko się "skończyła" ku wielkiemu niezadowoleniu akcjonarjuszy. Najpoważniejszą czynnością Szymczaka było organizowanie wierzycieli pożyczek państwowych. W swoim czasie odbywały się liczne wiece i zebraaia wierzycieli, Da których "ruchliwy" p. Szymczak przewodniczył lub był referentem. Jako członek zarządu Zrzeszenia właścicieli pożyczek państwowych jeździł do Warszawy, gdzie prawdopodobnie zapoznał się z procedurą biurową w Głównym Urzędzie Pożyczek Państwowych. W Poznaniu wydawał przez jakiś czas pismo p. t. »Obrona wierzycieli". W swoim czasie był właścicielem majątku ziemskiego, a następnie prowadził restaurację "Ekspress" przy św. Marcinie; ostatnio miał fabrykę musztardy. Rok XI¥ - Kronika * Września, ifia 18-go stycznia 19?? r. Kalendarz rzymsko-katolicki: dzisiaj: Kat. św. Piotra w Rzym., jutro: Henryka,Marty Kalendarz słowiań3ki: dzisiaj: J aropełk, jutro: Ratymir. Dnia 19. 1: słońca wschód 7 3 - zachód la 6* księżyca wschód 115\' zachód 4 48 Dnia 20.1.: słońca wschód 7 3 ! zachód 16 00 księżyca wschód 12 L zachód 5 58 Dyżnr nocny aptek wrzesińskich; od soboty 16. I. do soboty 23. I. Nowa Apteka. Dyżnr nocny dla członków Pow. Kasy Chorych ma\' od poniedziałku 18 I. do poniedziałku 25. I. br. p. Dr. Ktrscht. Koncert Szkoły Powszechnej z udziałem orkiestry 68 p p. odbył się w niedzielę ku pełnemu zadowolenia zebranych słuchaczy. Na życzenie publiczności odbędzie się ten piękny i bardzo oryginalny koncert z tym samym programem w czwartek, 21. hm. o godz. 7 30 w sali p. Knechtla. Z ekranu. D z i ś, w poniedziałek, 18. bm., o godz. 8,30 wiecz. wyświetla kino "Apollo" poraź ostatni wspaniały komedjc-dramat p. t. "S l o d y c z G r z e c h u . W roli popisowej Conrad N agel. Ceny miejsc zniżone. Ze sportu. Zawiadamia się zainteresowanych, że pierwszy trening do "Pierwszych kroków bokserskich" odbędzie się dnia 18. bm. o godz. 20 w sali gimnastycznej Gimnazjum. Należy zabrać ze sobą pantofle gimnastyczne i\n',
 '1999.56712328767\t1999.56986298199\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\tsierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. Nr 123, poz. 776)". Opisał spór jako żądanie ustalenia, że cytowany przepis nie wyłącza adwokatów-inwalidów I lub II grupy z nabytych uprzednio uprawnień do opłacania składki na ubezpieczenie społeczne z 50% zniżką, a nie o jakąkolwiek kwotę sporną z tego tytułu, gdyż żadna kwota pieniężna ani termin jej opłacania nie był przedmiotem rozważań Sądu Apelacyjnego. Przyjęcie, że sprawa dotyczy świadczeń pieniężnych uznał za niedopuszczalne. Tłumaczył, że wprawdzie określił wartość przedmiotu zaskarżenia, lecz tylko na żądanie Sądu, z jednoczesnym zastrzeżeniem, że w jego sprawie wartość ta nie ma znaczenia procesowego. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Przedmiot sporu i zakres jego rozpoznania przez Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyznacza treść zaskarżonej decyzji. W sprawie niniejszej decyzja z dnia 10 marca 1998 r., od której ubezpieczony się odwołał, dotyczyła ustalenia wysokości składki na ubezpieczenie społeczne, należnej od dnia 1 stycznia 1998 r. Z treści odwołania od tej decyzji wynika, że skarżący kwestionuje zaniechanie poboru składki w połowie wysokości, dokonywanego dotychczas na podstawie art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 9 maja 1991 r. o zatrudnieniu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych (Dz.U. Nr 46, poz. 201 ze zm.), wprowadzonego ustawą z dnia 10 października 1991 r. o zmianie ustawy o zatrudnieniu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych (Dz.U. Nr 110, poz. 472), o treści: "Składka na ubezpieczenie społeczne osób niepełnosprawnych zaliczonych do inwalidów I lub II grupy, z wyjątkiem zatrudnionych w zakładach pracy, o których mowa w art. 4 ust. 1, wynosi 50% składki na ubezpieczenie społeczne określonej w odrębnych przepisach". Inaczej mówiąc, skarżący kwestionuje wymiar składki ustalony od 1 stycznia 1998 r. w 100% wysokości według art. 25 ustawy z dnia 27 maja 1997 r. rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Także w kasacji ubezpieczony domaga się zmiany wyroku Sądu drugiej instancji w odniesieniu do ustalenia, w jakiej wysokości powinien pokrywać składki na ubezpieczenie społeczne. Żądanie to można zinterpretować tylko tak, jak zostało sformułowane, czyli jako domaganie się ustalenia składek w niższym wymiarze. Tymczasem w zażaleniu spór został utożsamiony ze sporem o ustalenie stosunku prawnego lub prawa, przy określeniu jego istoty jako sporu o wykładnię prawa. Sprawy rozpoznawane przez sądy mogą dotyczyć świadczenia albo ustalenia lub ukształtowania stosunku prawnego lub prawa. Sądy pracy i ubezpieczeń społecznych rozpoznają natomiast sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych, przez które rozumie się sprawy, w których wniesiono odwołanie od decyzji organów rentowych, dotyczących ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia rodzinnego, emerytur i rent, świadczeń z funduszu alimentacyjnego, innych świadczeń w sprawach należących do właściwości Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz odszkodowań przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą wojskową albo służbą w Milicji Obywatelskiej lub Służbie Więziennej (art. 476 2 KPC). Przy rozpoznawaniu tych sporów sądy wykładają prawo w celu jego stosowania, nie dokonują jednak jego wykładni abstrakcyjnej. Oczywiście, że przed zastosowaniem w sprawie cytowanego przepisu art. 25, Sąd Apelacyjny prowadził konieczne do tego rozumowanie jurydyczne, którego efektem są pewne tezy o charakterze ustalającym zawarte w uzasadnieniu orzeczenia, rozstrzygniecie jednak, dotyczy wyłącznie obowiązku\n',
 '1843\t1843.99999996829\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tEozostałość wItasie na dniu 31. - zCliskiej po wsiach . 771 lzr. 27Ys kr. grudnia r. 1841 . 2497 zr. .12 hr. Na \'uhogich po domach, a mia.- Z zw.yczajnych datl\\\\\\\\ów od nowicie _ .. członków Tówarzystwa -. 1635 zr., Na stałe iesi; zne\'W5parcia \'.. -t. Dochód. z balu dnia 23. styc\' ,.- .. pienię:roe.. , razem 1875\' zr.. ;;4 1<Ę" nia 1842 danego - U68zr. 4\'ln\'. Na mniejsze na raz wsparcia Dochód z.loteryi fantowej na pienięzne od 1. zr. do 6 zr.. dniu 20. ltttego 1842, w £10- .\' -.._ razem. 1302 .zr. 15% kr. mu. Przełozonei. Towarzy- N a wi Itsze na raz wsparcia piestwa odhytej, ._ .. .__- 1406:zr.. -,\' lliezne.od5zr.do\'50zr.ra.zem 1515 zr. 14 111\'.. Do.cllÓd z Ifwesty- w \\\\\\\\Y4\'clkiin .#>.- .. -. 562"5 hochenków clrleba. .A .... 341 zr, 50 hr.. tygodniu r.I842 2251. zr. 6 hr. _2829 funtów mięsa. . 164.zr. 50Ys.kr.. Z spienięzeuia-daru :p.Zółtow.-. - 7- na obdzielenie co. tydziełl135, shiego, _ .. . 1001-zr. SOkI\'.. -Qosób- za suhno, .flanelęl\' płó Z.. darów, :.Jego l{rólcwiczow- tno, perhal trzewihi. POłl-skiej ,l\\\\\\\\\'[ości najdo8tojniejsze.. - czochy zimowe. chustki cie- .- -) gQ A"rcyllsi\'i(cia, jeneralnego. w\' p-ł sulmre do odzierlY ubo....- ...- - Guhernatora i. Protektora. ., gich ..\' . . . .. -3S1 zr. 3SY5ł .kr.. Towarzyitw.a" i od\'inNych -_. Za łata.od.rohoty,odzi y. hi .. osóh, które nie.- sa człónha..- u. flzny I.t. d. ..która,.s.l\'i( tak e\' mi tegoz T;Owarzy;twa f. .\'-373 ir. .36 hr. ubogim-- OSGlJOJn dostała. . Z,- prowizyi od summy, w haaie. .1 j Lekarstwa, oszczędności- ulokowanej \'. _ 34.zr. 4Q hr. WydatM.na urzadzenie,balu. .. \'I, , Wydatki.z P QW du loteryi fan- ... \'O.g ó łp rz y clio d 11 10,367-zr.I-2 kro Pi\'ócz-tego otrzy ało Towa.. . towćj.. . 11 zr._ rzystwo w darze od hrabiny: 0:-[,\' -. -ogó\'ł\'wyda-tków-, 9194\'zr. 31_ lir... WładYlJławowej, Tarnowskićf t Przeto od ogółu .\' dwi 8zt,:ki; a od pani Maryi Ji:.f, IH przychodów 10367 zr.::12 kr., Emmger\'Jednę sztukę płótna. "\'ł- -Odci:Jgnłwszy . Wy-datk-ł:" .. ł ogółwydat hów 9194 zr. 311tr. ..\'} SlOstrom,Miłosierdzia, a .mi\'anowi.eic,:; tI z,os taj e -Al! 9 S pi.talowi tego..z In. ol H\' W h a s i e< 1172-zr 41 hv.. . .. stytutu we Lwowie- 1400 .zr., i.i. a: to- w,ksi zeczkaeh kasy oszczędności :1000 zr.;.. Domowi sierot-tegoż" .., ił a. w gotowiźnie 172\'zr. 41\' hr., mon. lIonwf.z", Instytutu.we Lwa. d " dniem..31. gl\'U D1\'(1 r.\' 18420\'. wie . , ,_ 300.-zr.. I-t. Instytutowi w Zało.ź_ - *. *\' *, cach ... .-. 200\'zr.\'_ w.Moszczanach, 100 zr. Ił\' w.:Rózdole.. - 1\'00 Zł"._ W Pirł;eworsku 1.00 zr._ .. w.Nowosiółkach:1.00 Zr._ Lwów, dl\'lia. 31., grudnia 1842.-. r 200\' zt. 2500 zr.. 7\'8 zr.48 22 zr. 229 zr. ,88 kr.\'-. kr.\', ej" ... ..-\'t. -.... Tówarzystwo zJawszy. tym sposobem spra we z swoich czynności, wzywa szlachetne oly..w;telki: kraju naszego. i wspaniałomyśloychl p.rzyja oł lndzkości z prośhł\' a y u i. n ..dal swej,. dohro,czy.nneJ.p0:m.o.cy udZlela.£, ChCłCh.j, !r\'{łn. Przełozona Towarzystwa: 8al o 0110""3 Rric/;\' de Hochfcldclli 11m "!l Sellretarz Towarzynwa: W a.cI a w Z a\n',
 '1957.11232876712\t1957.11506846144\tMONITOR POLSKI\tMonPol\twskutek przyjr; tych popTflwek nie ma sprzeczności między poszcz:ególnymi pDstanowieniami. Art. 68. Sejm mDże pDstaaDwić IWddani,e głosowaniu prDjektu ustawy w całości łącznie z poprawkami, jeżeli CD do te~Q ai€ z~ł-o!łzowl). sprzeciwu. Art. 69. Marszałek przesyła niezwłDcznie Przewodniczącemu Rady Państwa uchwalDne prz\'ez Sejm ustawy\' w celu IJyłDszenia. O pDwziętych uchwałach Marszałek zawiadamia l\'rzewDdniczącego Rady Państwa i Prezesa Rady Ministrów. ~) I,nt\'erpelacie. Arf!. 10. 1. PDsłowie mogą składać\' interpel\'acje dO" Pre\'le~ sa Rad<y Ministrów, cz!@,nków Rządu Draz Prokuratorii Generalneg.a- P.R.L. 2 Do złoienia i\'nterp€l,acjl wystarc-z.y podpis jednego poSIla 3 Interpelację składa się. na ręce Marszałka na piśmie z dbfączeniem trzech odpisów. Arł. 11. l. Interpela.cja pDWrJil,n.a: za.wi,erać kFót1de przedstawien,i€ slaau faktycznego bę~egQ jej; pnedmi\'otem, oraz wynikające zeń zapytanie, skierDwane zgodnie z wla;ściwośdą interpelowaBey.o. 2 .. PFezydium Sejmu mDże nie przyjąć interpelacji, która: !Ue odpowiada wa·runkom ok.FeśloBYm. w lUt.. 1. 3. Prezydium Sejmu mDże zażądać skIeślenia z interpelacji ~wniltQW\' sptZ\'e€znycB. ~e ślubowaniem: poselltlf.i.rn i oborwiązki.em, wierności dla PolskiejR.zec7.iypospetit~j LUlilDwej. Art. 72; MiHS:z:~fek i~rD~Uje Sejm \'o treści złDżonych in- terpelacji nie później\' niż na najbliższym posieQzeniu Sejmu, .po wyczerpaniu porządku dzienneg.D. Art. 13.. l. Marszałek Sejmu przesyła. interpełalcję nie- \';3 zwlocznie interpelowanemu. .; "2. Ińf\'erpelo-Hany składa odpdwi~dź ustn\'<łna \'}Josied"Zeniu .,\'~ Sejniu· luil \'pisemną na ręce Mars.załka nie IX>źniej Rit siódme- ,~ g{)\' dnia po, dniu Dtrzymania interpeFacji. 3. OdpQwied\'ź na piśmie składa się z dołączeniem trzech Ddpisów. Marszałek przesyła interpelantDwi odpis DdpDwiedzl i infDrmuje Sejm o jej treści. Art. 7\'4. 1. W raziie nie(!)otrzymania odpowied\'zi w ten:niniEł ",= lub w razie uznania, oh:zymanej odpgwiedzi Zit niez\'adowalają:\'- .\' cą interpelanł-/ mDże\' zwrócić się do Prezydium Sejmu o umiesz- . czenie i.nterpelacji na pDnądltu dziennym po6ied~enia;. \\\\\\\\,. 2. Rozpatrzen.ie przez Sejm sprawy interpelacji Dbejmo- .\' \'.~ wać mDże: a) odczytanie interpelacji i DdpDwiedzi na: illterpelacj~, b) dodatkowe wyjaśnienia interpelanta i interpelowa.nego, c) dyskusję, d) podjęcie przez Sejm uchwały D uznaniu odpowiedz.i n. interpelację za wyst.ucza.jącą, bądi o. wezwGW1~u\' ! inteipelDw,megD dDuzupełnienja \'Dd~wiedzi: \',:, l Art. 75. Prezydium Sejmu może wyzrraczyć specjalne PD- --: siedzenie pr~eznaczone wyłącznie na rDzpatrywanie spraw in-1.~· terpełacji. RDZdztat 5. Przepfsy końcowe. Art. 16. 1. Zmiana regulaminu Sejmu mDże\' nastąpić Ż irrf~ ;. cjatywy Prezydium Sejmu lub na wniosek podpisany przez \'co najmniej piętnastu posłów. \'\' 2. Regulamin Sejmu podlega Dgłoszeniu w MonitDrze P.DIskim. 3~ RE!gtllamin Sejmu wchod\'zi w życie z dniem urtl w iłlenta. Marszałek Sejmu: Cz. Wycech 146 ZARZĄDZENIE MINISlJłA IDR~awI!A .. dnia n lutego 1957 f\'. .:~ w sprawie rozszerzenia uprawnieil~ekłÓrych państwowych przedsiębiorstw w resorcie zdrowia~ Na pDdstilwie §.§ 8. i 9 uc.llwały ut ··704 Rady Ministrów z dnia t.O listDpadą,L956.- r. w spra~ie\' }, 9.zszeIĄ~nia uprawnień państwowycn przedsiębiorstw przemys.łowych (MDnitor P\'olski zt9S6r:Nr94\',poz.r047\'iz1957r.Nr6,pDZ.36)·oraz§2 zarządzenra nr 379 Prezesa Rady, Ministrów z\' dnia\' ij grudnia. 1956 r. o rozszerzeniu uprawnień państwovv\'ych przedsi~biorstw ba:d!lDwlła:1W.l-monrażowyth, tr.<ll1Spmtowy\'eh, u~łu!gdwyeh jI obrom f!ow\'alrOoW~ (iMonitor P.GYI\'ski Nr ł{)4, p0z. H99) zarządza\' sję, aJ DaStępuje: §. 1. Przedsię,biDrstwom rozlicza.jącym sję z budżetem centralnym, a mfanDwtcie: -\' l) podle~ Centralmemu Zarząd(!)wiAptek, 2) pDdległ\\\\\\\\\'ID Centralnemu ZarządDwi UzdrDwisk, 3f p\'Odlegtym. Zanądowf Wytwórni SUl\'owic i Szcrepi\'onek, 4) Centrali Handlu Sprzętem Medycznym, \'" .łJ;\n',
 '1834\t1834.99999996829\tKORRESPONDENT\teBUW\tmiejscu: miesięcznie zip. 3, kwartalnie zip. 9; na prowincyi: tylko kwartalnie ztp. l5. Prenumerować można w 1-P\'arszawie: w Kantorze Głównym przy. druk ar ni,oraz we wszystkich składach pism peryjodycznych; na prowincyi: na wszystkich Urzędach iStacrjach Pocztowych. Egzemplarz pojedynczy kosztuje g. 1 o. WARSZAWA 20 LIPCA i834 W NIEDZIELĘ. Komisyja Rząd. Sprawiedliwości ogłosiła konkurs na wakujący urząd Asesora Prawnego przy Komisyi Wdztwa Augustowskiego, z pensyją roczną 3,5oo złp. Pełniący obowiązki Wojennego Jrat -Policmajstra czynnej ar" mii i Vice-Prezydenta M. Warszawy. Stosownie do rozporządzenia wyższej władzy, podaje do publicznej wiadomości, iż odtąd każdy z mieszkańców, dostrzeżony z fuzyją, który nie będzie wstanie natychmiast okazać stosownego biletu, wymawiając się, iż go ma w domu lub,u drugiej osoby, takową fu- Zyją, bez żadnego względu, będzie miał sobie odebraną. Gdy zaś rozporządzenie takowe stałoby się dla tych mieszkańców, którzy jednym biletem mają dozwolone utrzymywanie kilku fuzyi, przeto dla zaradzenia temu, wzywam osoby w tej kategoryi zostające, iżby takowe bilety niezwłocznie złożyły do Biura Naczelnika Wojennego, Wdztwa Mazowieckiego, bądź sami przez siebie, bądź przez pośrednictwo władzy, a w miejscu onych odbierą tylę biletów pojedyńczych, na ile fuzyi w pierwszym mieli pozwolenie. Nim zaś takowa zamiana uskutecznioną będzie, interesanci mogą pozostawić u siebie broń dozwoloną, z zastrzeżeniem, że zarazem są obowiązani wziąść świadectwo od władzy miejscowej, jako rzeczywiście mieli bilety, lecz je złożyli do wymiany,— które to świadectwa posłużą im do zasłonienia się, w przypadku jakiej zajść mogącej kwestyi.— Warszawa dnia 18 lipca 1834 roku.— Jrał-Major, Stor.ożenko- Sekretarz, Grcuve. JO. Książę Feldmarszałek, Namiestnik, powrócił wczoraj z Modlina, wraz z Jenerałami JJWW. Rożnie ekim, Riidiger i Berg. Od Igo sierpnia prenumerować można na Korrespondenta w sklep ie P. Reich, przy rogu ulicy Długiej i Przejazd naprzeciw arsenału. Wczoraj w kościele ewangłelickim, a następnie u Śgo Krzyża, odbył się jednocześnie ślub dwóch braci z dwoma siostrami. Na ostatnich targach warszawskich i pragskich płacono: za korzec żyta od złp. 11 do I33/4: pszenicy od złp. 17% do 22; jęczmienia od złp. 10 do i3; owsa od złp. 8% do ioy2; siana fura pojedyncza od złp. i3 do 20; siana fura parokonna od złp. 24 do 3o; słomy fura zwyczajna od zł. 9 do 20. KSIĘZTWO HOLSZTYŃSKIE. Kieł.9 lipca— Od roku i83o liczba okrętów przez Sund idących ciągle się zmniejsza; w r. i83o wynosiła 13,162, w r. i83r już tylko 12,942, a w zr. 10,985. W bieżącym roku jeszcze mniejsza wypadnie liczba. Różne tego zmniejszania się podają przyczyny. Sprowadzenie drzewa jodłowego z Kanady, dębowego 7. Dałmacyi i różnych płodów sprowadzanych dawniej\'z krajów bałtyckich, a szczegulniej niepewność politycznych stosuuków przytoczyćtu wypada. FRANCYJA. Paryż g lipca. Komisyja Sądu Parów rozwija od kilku dni nadzwyczajną czynność przy badaniu osób, uwięzionych w skutku zaburzeń kwietniowych. Mówią, że w tych dniach bidzie uwolnionych wielu aresztowanych, pomiędzy którymi także P. Plagniol. —• Według gazety Coństitutionnel, miał Marszałek Soułt oświadczyć, iż zaraz poda.się do dymisyi, jeżeliby Kżę Decazes miał być mianowany Gubernatorem Algieru; Prezes Ra<du chce koniecznie, aby ńa tę posadę powołano Marszałka Molitora. Nadaremnie czyniono mu najmocniejsze przedstawienia, i wykazano mu skutki nastąpić mtogące, jeżeli się^ tej\n',
 '1929.89863013699\t1929.9013698313\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\tutrzymać pomyślne warunki rozwoju i dostatecznie pojemny rynek zbytu dla swych towarów. Dobrobyt robotników nie jest nsależniony od cen artykułów spożywczych, które dzięki sztucznym zarządzeniom lub z innych przyczyn są niskie, natomiast najważniejsza rzeczą dla niego jest stałość pracy. Przyjmując za podstawę r. 1927 100, hurtowy wskaźnik cen artykułów przemysłowych wynosił we wrześniu 102.9, a rolnych 82. Ceny produktów rolnych znajdują się daleko wtyle za cenami przemysloweml. Dla naprawy tych niedomagań i uzyskania lepszych cen produktów rolniczych, istnieje jedna tylko droga tj. ulepszenia metod sprzedaży. Decydujące znaczenie będzie posiadać stara i zdrowa zasada podaty i popytu na rynkach światowych. Przemysł, spieniężając swe wytwory, uznał za potrzebę utworzenia związków zbytu, które mają za zadanie nietylko odnajdywać nowe rynki, lecz również określać przypuszczalne zapotrzebowania na pewne grupy towarów, oraz wskazywać, gdzie sa najlepsze dla nich warunki zbytu. Rolnictwo winno w tym względzie wykorzystać doświadczenia przemysłu. Polska posiada dobrze zorganizowany system rolniczych towarzystw spółdzielczych. Nowy orezes Wiko. Izby rolnicze). Rząd jest wybitnie zainteresowany w rozwoju ruchu spółdzielczego i stara się wzmocnić mniejsze spółki prze* zachęcani? ich do łączenia się w większe grupy, które dają gwarancję lepszego personelu fachowego i silniejszej podstawy finansowej. Podstawy prawne spółdzielni wydają się by zdrowe i dobrze opracowane. j Ceny na rynkach światowych będą miały zawsze decydujący wpływ na wartość produktów rolnych, a wszystkie nadmierne różnice, nie dające się usprawiedliwić normalnemi kosztami handlowemi, tłomacza się w Polsce brakiem kredytów sezonowych i właściwej organizacji handlowej. Rolnictwo, jeżeli chce otrzymać należą mu część kredytu po umiarkowanej stopie procentowej, musi się zorganizować, aby zadośćuczynić wymaganiom instytucyj kredytowych. Istniejący jednocześnie rejestrowy zastaw rolniczy dostarcza sposobów zabezpieczenia pożyczki na terminy, umotl\'wi?jr,ce roln!ctwu prawidłową gospodarkę rynkową swemi produktami. Oprócz centrali kredytowej i związków zakupów, należy roawinąć również centralę spółdzielczą dla sprzedaży każdego najważniejszych gatunków zbóż, oraz pewnych produktów mlecznych i zwierzęcych. Analizując dalej szczegółowo dodatnie strony organizacji sprzedaży i zakupu naszego rolnictwa, p, Dewey rozdział ten kończy następującemi uwagami: Jeiełi zdrowy i powszechny system kredytu rolniczego ora* sprzedaży i kupna produktów rolnych obejmie całą Polskę, nietylko rząd bedzie w możności pomagać rolnictwu w odpowiednich •rozmiarach, lecz zainteresuje się niemi również kapitał zagraniczny, Cześć piątą i ostatnią swego sprawozdania p. Ch. Dewey poświęca analizie położenia gospodarczego Polski za okres sprawozdawczy, konstatując między innemi, iż Polska weszła jut w tę fazę rozwoju, w której zmiany warunków ekonomicznych dokonywuja się w sposób łagodniejszy i wahania stopy procentowej popytu konsnmcyjnego i cen towarów nie przybierają tak ostrej i gwałtownej łormy, jak dawniej. Stwierdzając stan pewnej depresji w ogólnej sytuacji gospodarczej kraju, równocześnie dodaje p. Dewey, iż niema żadnych oznak istotnego przesilenia gospodarczego, w rzeczywistości bowiem zachodzi możliwość nowego ruchu zwyżkowe go ®w m?i arę reali z a c j i te g or ocznych zbiorów, zwłaszcza, gdyby miała nastąpić poprawa cen zbóż. B. mi dos. rum! zffldai saflD Mo Ust prezesa BBWR płk. Sławka do posła MiedzMskieoo. (Telefonem od naszego korespondenta) Warszawa, 23 listopada. (Wir). W związku ze sprawozdaniem Najw. Izby Kontroli Państwa, zawartem w „Uwagach" Kontroli Państwowej o wykonaniu budżetu za rok 1927<28, prasa opozycyjna atakowała w sposób\n',
 '2011.29863013699\t2011.3013698313\tSĄD OKRĘGOWY W WARSZAWIE XVII WYDZIAŁ SĄD OCHRONY KONKURENCJI I KONSUMENTA\tSAOS\t191 kpc powód może, ale nie musi dochodzić jednym pozwem kilku roszczeń. W niniejszej sprawie powódka określiła żądanie pozwu jako konkretne niedozwolone postanowienie umowne zamieszczone przez pozwanych w „Umowie pośrednictwa przy kupnie”, a wobec tego miała prawo w myśl art. 191 kpc tak określić żądanie pozwu. Każde konkretne postanowienie umowy zakwestionowane w pozwie stanowi oddzielne powództwo. Wymaga zatem indywidualnej oceny z punktu widzenia zaistnienia przesłanek z art. 385 1 1 kc, a wobec tego w ocenie Sądu nie jest uzasadnione i prawidłowe dla trafności i prawidłowości wydawanych w takich sprawach rozstrzygnięć łączenie z innymi żądaniami pozwów. Sąd Okręgowy oddalił wniosek pozwanych o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron i z zeznań świadka P. I. na okoliczność prowadzonych negocjacji, albowiem okoliczności w tym zakresie zostały ustalone na podstawie załączonego do akt materiału dowodowego. Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje: Stosownie do art. 385 1 1 postanowienie umowy zawartej z konsumentem nie wiąże go, jeżeli: 1. Nie zostało uzgodnione indywidualnie z konsumentem, czyli zostało narzucone konsumentowi, 2. Nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, 3. Ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, 4. Ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta. W piśmiennictwie prezentowany jest pogląd, że wzorcem umownym jest każda klauzula umowna narzucona przez jedną stronę stosunku prawnego z wyłączeniem możliwości rzeczywistego wpływu drugiej strony na istnienie i treść tego postanowienia, a tym samym na kształt nawiązywanego stosunku prawnego (np. F. Zoll „Niedozwolone klauzule w umowach konsumenckich. Wprowadzenie (do tłumaczenia dyrektywy Nr 93/13 o niedozwolonych klauzulach w umowach konsumenckich)” KPP 1993, Nr 2, s. 191 i następne), przy czym ta jednostronnie ustalona klauzula z założenia ma być przeznaczona do wielokrotnego zastosowania. W niniejszej sprawie taka sytuacja miała miejsce. „Umowa pośrednictwa przy kupnie” była opracowana, przygotowana wyłącznie przez stronę pozwaną i była stosowana w obrocie z konsumentami (okoliczność przyznana przez pozwanych w odpowiedzi na pozew). Treść postanowienia pkt 4 „Umowy pośrednictwa przy kupnie” (zakwestionowana w pozwie) jest taka sama w obydwu przedłożonych umowach z 26 i 27 stycznia 2010 r. Treść tego konkretnego postanowienia nie była przedmiotem negocjacji stron. Pozwana w tym zakresie zarzutu nie podniosła. Z tych względów Sąd przyjął na podstawie art. 385 1 4 kc, że pozwana nie wykazała w sprawie, że zakwestionowane w pozwie postanowienie (pkt 4 „Umowy pośrednictwa przy kupnie”) było uzgadniane indywidualnie. Przedmiotem oceny w sprawie jest zatem określone konkretne postanowienie jako wzorzec umowy. Zakwestionowane w pozwie postanowienie w ocenie Sądu określa sankcję dla konsumenta w przypadkach nabycia nieruchomości (wskazanej przez pozwanych) bez uczestnictwa pozwanych w postaci dwukrotnej wysokości prowizji. W ocenie Sądu nie jest to kara umowna, bo omawiane postanowienie nie posługuje się tym pojęciem, a jest to gwarancja za wynik wykonanego przez pozwanych zobowiązania pośrednictwa w kupnie-sprzedaży nieruchomości. Treść zakwestionowanego w pozwie postanowienia nie dotyczy głównych świadczeń stron. Okoliczność ta nie była kwestionowana przez pozwanych w sprawie. „Dobre obyczaje” to reguły postępowania zgodne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami, odwołujące się do wartości takich jak: uczciwość, lojalność\n',
 '1937\t1937.99999996829\tRUCH LITERACKI\tWBC\tdialektyzowanym językiem ogólnie literackim", że "poprostu podobnie jak Homer stworzył Reymont gwarę pandemiczną, niezwiązaną zbyt blisko z żadną prowincją". Jeśli się pamięta to, co o tej sprawie mÓwił przed laty K. Nitsch w "Mowie ludu polskiego", gdzie również Reymonta z Homerem z tego właśnie stanowiska zestawiono, szkic W. Węglarza niewiele przynosi nowego, po za próbą systematycznej charakterystyki oczywiście. Kłopot z tym tylko, że charakterystyka to dość powierzchowna. Nawet ze stanowiska językoznawczego. Dla przykładu wskażę na grupę zjawisk wcale jednolitą, o którą potrąca zarówno sam szkic jak dyskusja, mianowicie na traktowanie przez Reymonta form archaicznych typu "by ch" Sprawę owego "bych" jako dwukrotnie już omawianą w latach dawniejszych, szkic pomija, a szkoda, bo warto ją było raz wreszcie pokazać i wreszcie wyjaśnić. Już tedy Nitsch wytknął, że Reymont niewłaściwie się posługuje owym "bych" łącząc je nietylko z 1 osobą liczby pojedyńczej, jak to było w dawnej polszczyźnie, ale również z osobą drugą i trzecią. Rzut oka na funkcję tego wyrazu wskazuje, że jest ona wcale bogata i wcale prosta, "bych" bowiem występuje w znaczeniu: l) a b y: by ch porządek na świecie był 1, 118 (wyd. I), bych pod wozy nie wpadły 1,122, by ch go nie zapomnąć 1,241 i t. d. i t. d. nieskończoną ilość razy; g d Y b y: wiem, bych mnie powiesić chcieli 2.356, bych się wstawił, toby 3,177 i t. d.; 3) jak g d Y b y: oglądali kwiatuszek, by ch tę świętość 2,344; 4) c z y: zdrowi-bych są 3,21; 5) c h o ć b y: a bych ci kto raje dawał 4,33; 6) n i e c h: bych ci światłość wiekuista 4,8. Zestawienie to, nie wyczerpując oczywiście całego materiału, dowodzi, że Reymont poprostu zidentyfikował "bych" z pospolitym "by", oraz, że z tego stanowiska konsekwentnie posługiwał się fałszywą formą, podobnie zresztą, jak to robili inni archaizujący literaci jego epoki. W przeciwieństwie natomiast do owego pospolitego zabiegu, bardzo rzadko używał poprawnego archaizmu typu "urodziłech się" (3,139), tak rzadko, że mało prawdopodobną wydaje mi się uwaga Węglarza, t.e forma ta ma charakteryzować sposób mówienia przedstawicieli pokolenia starszego, w czterotomowej bowiem powieści występuje zaledwie trzy czy cztery razy. Nadużywał natomiast przysłówków "przeciech" i "jeszczech", rozsypując je obficie w przemówieniach chłopskich, oraz w stylizowanej gwarowo narracji własnej. Nie warto by zapewne tym się zajmować, gdyby nie pewien szczegół bardzo interesujący, fakt mianowicie, że począwszy od "Wiosny", a więc dopiero od tomu III, formy "jeszczech" i "przeciech", występują promiscue z formami "jeszczek" i "przeciek", i to nieraz w bezpośrednim sąsiedztwie; tak 3,342 i 358-9 mamy "przeciech" i "przeciek", tak 4,63 i 65 "jeszczech" a 4,64 "jeszczek". W dySkusji dr Z. Stieber zaznaczył że "przeciek" jest znane z okolic Wielunia i że nie ma niczego wspólnego z formami dawnego aorystu, a więc takimi jak "myślałech" (J. P. 12). Wątpię czy wyjaśnienie to trafne, jak bowiem z tego punktu widzenia wytłumaczyć pojawi( nie się tych oboczności dopiero na kartach "Wiosny"? Sądziłbym natomiast, że odpowiedź dałoby zwrócenie uwagi na czynniki inne, na stykanie się Reymonta po napisaniu dwu\n',
 '1883.11232876712\t1883.11506846144\tCZAS\tMBC\tzosobna, albó podzieloną 118 0 l Y PPZ " ćmibgdopnajamawg _, nyc 2% do SZYCIa I w- cm rs k złr 6-80 siqbrać. llloo ra d ara „,mam „. C może ma?o;ilminitźim, Kościołowi, u\'iŻ\'" grew-33 uhch- \': i\' \' ..., ,: Plan any. Opisy budowy i warunki znachodzą się do |P 31331? %%%iggh gatunki «155302358„3035125263? na które ProbuzcsW kl npm-u. reno—TĘĘLĘŁA L. \' gg ;: przejrzenia W cen zarządzie W Jaśle” LH :ioprzesiewan nec aw1 mc weg 33: 55035 ”giggmńfzq ub Wj,” era C I- b : 5\'— ci ani czarny 58-13- E:.Śa\'EP\'HL-i :: \' 2-18 .": Julo, dn|a 6 Lutego 1883 i\'. Nydfxlglgzzydmgdęezżgnoęgdzligiingsi\'ai (odemiillel ia zWilbo ona zz5- yd-lebnifim\'zl Pffazenizl\': w deEldyce\'u ma- im) nie o . brano na- |.. os.. dob. wyci: . 390 13111153th ”E"” edla\'tego :..:w- dobre moons . 3\'55 | nyżv LONDYN! powrót od osób, kltóre zban towałyłi. są o __ __ 3-25 WIEDEN. PA łki (35 6—~2 10) Zdolny matematyk :; „w, „„,. „„, ., „„ .: Przedsiębiorstwu 1111111111] smsa ___ ...]-.w... „ę. .. .. gotnwnjl uczniów askółdred od th- l do 6 (SHM J (431-945) ko lel Itrauswcualnej gallcyjsklej. z dm” zbankmtowanej„wielkie:la minu dci-ri: matematyki. Egan i 20cm; \'m\' _\'r ma:]? 0,7;le ful) k e na. sprzo- D G N I 0 T K I do klara-::Linęaz\' "CAE?" bdzięll\'gmiy- i&mutjutijxtxjifqixra iglitjxtń 13154692" daje wszellnkie tow aryśni J (ię) Yęggc\'l\'ik\'żliii\'zk, usuw abez bólu w kiiku gula ia obiega: WKI\'I\'KOWIO, nt. Roformscks L. 7, I. piętro. 1474) Likier CMOCO nesłani należyte ci,ża |] do __ se kraiania, bez wyg zania, „z ellis C QQN \') sł 70m Otmtow z na O\'Nllliabszelgo lofbl\'y- „ICCBI\'DHIIŚ6 apte arza 80.111” złr eniag\'oquygd\'lnc-lwgpcoueny for.." c...-)a %mmmoao ||. og Wis \'BtO OWY i we y (kiórej dawnienj kosztowa. ”lol/cant puszkl 60 Out., calej \'! po wn w raw otrze- Retuszera „jak; Ł...... \':. tograficzny St. B w Krakowie. nsklcgoo (478-1-3) Dwóch praktykantów rzetelnych, z dobrem wychowaniem, znajdzie umieszczenie w handlu .WZ I) ugcniuaza Iłozwadow- DZIAŁAPNIU skit (go w 463[pimiinowyn 23m” (466 ”\' \'lO M0 09%; XSHMEIŻH ODHHH\'IVM ilań\'uzagliuńoloj ayzpnłqn7a| obelysjnzs eyezp] d s ...;.."ł," n.).nJod VIOAHVN O(I J.SEII\' Sto Prom menade;w rze LALIENKI .... «»› -~ „...... . tudzież we Wszystkwichm znanychl aptekach) kriijo- wych rówsbo _lekarzy polecany jsiko doskonale uznany, zup OEM MA C i WEE Ą”? szcz E&ólniig na OSŁABIONE Ę zlew SŁABIENIA (impotendo smalku prz zs najle ze ikiery wosnia o doskonałości togo LlEłERU HI użycia w różnych językach 3 złr., opakoww;nie 200. zofv. Tórók apt- w\'l\'ry eiolei Foraboschiaptg al Came llo Pre-dz |.Iózef Fiil\' st apt.; owle e: 8. Baisera apt., w erw ckmar aptek. lenorn Ruppert aptek, przez ałynn dyslellyczny środek uczególniej do szybkiego i przyjemnego FW!w A 0Zl podnlenlenl mocnlenla osłabienia Rmęskiego o WZIOCNIENI Wi ich SIOŁY NAPRĘ- ANIA. zadziwi Ewsm błogoO GĄm pCena oryginalnej butelki dokla adnym opisem owe. Bardzoh iczne uznania lkłn wspr.. w Wiedniu, VII., „St, Ulrichgdzie należy sdr esować wszkiel e l—Ill llnlny ulkłmli Józef Weiss. aptł. mMohren" I., Tncbl au en; w Pe czole .Ió- ””K-39,9, c., ~.... v Fabryka\n',
 '2013.01917808219\t2013.02191777651\tSĄD OKRĘGOWY W ŚWIDNICY II WYDZIAŁ CYWILNY ODWOŁAWCZY\tSAOS\tlewego ujścia tętniczego) powodowi została przyznana renta. Powód utrzymuje się ze świadczeń z tytułu powyższej renty, przy czym prowadzi, również, działalność gospodarczą (pensjonat, kawiarnia).Od 2006 r, powód cierpi na cukrzycę typu 2 skojarzoną z otyłością, od 2007 r. w fazie leczenia insuliną bez powikłań swoistych. Powód cierpi również na chorobę nadciśnieniową, chorobę niedokrwienną serca, zaburzenia gospodarki tłuszczowej hiperlipidemię (która istniała u powoda już wiosną 2008 r.), chorobę żylakową. U powoda występuje również łagodna niedomykalność zastawki mitralnej, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, zanik korowo -podkorowy w mózgu i wieloogniskowe naczyniopochodne uszkodzenie mózgu. We wrześniu 2008 r. w aptece przy ul. (...)w K., należącej do strony pozwanej, powód przedstawił do realizacji receptę, która została tam zrealizowana błędnie, bowiem zamiast leku (...)((...)wydano powodowi lek o nazwie H. (...) Po powyższym otrzymaniu przez powoda wyżej opisanego leku, tj. H.zamiast (...), powód nie dostrzegłszy różnicy w wyglądzie ich opakowań pozostając w przekonaniu, że jest to lek właściwy (zgodny z treścią recepty i zaleceniem lekarza) w jeden z dni września 2008 r., rano, podał sobie (wstrzyknął) 24 jednostki insuliny szybkodziałajacej (H.) zamiast mieszanki insulinowej ((...)), po czym udał się w podroż do W.. Po przejechaniu niewielkiej odległości, przy wyjeździe z L.(miejsca zamieszkania powoda), powód prowadzący samochód poczuł osłabienie, zaburzenia widzenia, objawy pocenia się („zimny pot"), wobec czego natychmiast zawrócił i udał się do mieszkania T. P., po czym poinformował ją o powyższych dolegliwościach. T. P.przyniosła wówczas z mieszkania powoda znajdującego się na piętrze tego samego budynku glukometr i zmierzyła powodowi poziom cukru. W wyniku powyższego pomiaru okazało się że jest to poziom bardzo niski około 41 mg %. Wtedy T. P.podała powodowi szklankę wody z rozpuszczoną w niej łyżką cukru, który to płyn powód wypił i po chwili poczuł się lepiej. Po upływie około 2-4 godzin powód ponownie zmierzył sobie poziom cukru przy pomocy glukometru, uzyskując wynik 200 280 mg %. W wyniku wyżej opisanego przyjęcia przez powoda insuliny szybkodziałajacej (H.) zamiast mieszanki insulinowej ((...)) doszło u niego do incydentu niedocukrzenia bez zaburzeń świadomości, z typowymi objawami subiektywnymi, trwającego około 30 60 minut. Po powyższym incydencie powód zaczął odczuwać bóle głowy, zaburzenia równowagi przy chodzeniu, zaburzenia pamięci, lecz objawy powyższe wynikają z istnienia w naczyniach krwionośnych mózgowia zmian miażdżycowych powstałych na skutek zaawansowanego zespołu metabolicznego, w skład którego wchodzą zaburzenia gospodarki lipidowej, cukrzyca insulinozależna, nadciśnienie tętnicze i otyłość dożywieniowa. Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że na skutek błędu pracownika apteki będącej własnością pozwanej spółki powodowi wydano niezgodny z receptą lek. Powód nie udowodnił jednak, aby poniósł na skutek zastosowania niewłaściwego leku uszczerbek na zdrowiu. Opierając się na opiniach biegłych sądowych lekarzy z zakresu diabetologii i neurologii Sąd Rejonowy uznał, że przebyty przez powoda incydent niedocukrzenia z powodu zażycia niewłaściwego leku nie spowodował jednak uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Incydent niedocukrzenia miał krótkotrwałe przemijające skutki w postaci pogorszenia samopoczucia i ogólnego stanu zdrowia, a zwłaszcza nie wywołał pogorszenia stanu układu krążenia, ponadto nie mógł być przyczyną pogorszenia zdrowia w późniejszym okresie. Zgodnie z art. 445 1 kc zadośćuczynienie może być przyznane w przypadkach uszkodzenia ciała lub\n',
 '1929.70410958904\t1929.70684928336\tTARNOPOLSKI DZIENNIK WOJEWÓDZKI\tJBC1\tpraktycznego Uiytku. Jako taki, Zbiór ten sluiyé moie do wlasciwego Uiytku zarówno osobom, zajmuj cym si teoretycznie lub praktycznie zagadnieniami, wzgl dnie sprawami opieki spolecznej, jak i urz dom, zalatwiaj cym sprawy opieki spolecznej. OIa latwiejszego korzystania ze Zbioru uloiono go dzialami, zaopatrzono w alfabetyczny skorowidz rzeczowy i w spis rzeczy. W szczególnosci Zbiór zawiera nast puj ce dzialy: I. ustaw z dnia 16 sierpnia 1923 r. 0 opiece spolecznej tudziei ustawy i rozporz dzenia na podstawie tej ustawy wydane, II. przepisy 0 nadzorze i kontro i nad dzialalnosci instytucyj opiekunczych, Ill. przeplsy 0 opiekunach sp.olecznych i .0 k misja h opie.ki spole z-_ nej, IV. przeplsy 0 fundaCjach 1 zatwl rdzamu darow zn i zapisów, V. przepisy 0 stowarzyszemach, VI. przeplsy o opiece nad macierzynstwem, dzieémi i mlodziei VII. przepisy 0 zwalczania iebractwa i wlócz gostwa, VIII. przepisy 0 zwalczaniu handlu kobietami i dzieémi, IV. ustaw 0 darach z laski, X. przepisy 0 opiece nad weteranåmi powstan narodowych, XI. przepisy 0 opiece nad bylymi skazancami politycznymi, XII. przepisy 0 zaopatrzeniu osób cywilnych, poszkodowanych w ZWl Zku z dzialaniami Wojska Polski ego w dniach 12-15 maja 1926 r., XIII. przepisy 0 zasilkach dla rodzin 0sób powolanych na éwiczenia wojskowe, XIV. przepisy o wojskowych zasBkach wojennych, XV. przepisy 0 nadaniu ziemi iolnierzom Wojska Polski ego i XVI. przepisy 0 opiece nad inwalidami wojennymi. Co si tyczy przepisów wymienionych pod IV. i V. nadmienia si ie zawarte w Zbiorze przepisy 0 fundacjach, 0 zatwierdzaniu darowizn i zapisów tudziei przepisy 0 stowarzyszeniach obowi zuj na obszarze b. zaboru rosyjskiego. Zbiór obejmuje przèszlo 730 stron druku. Cena egzemplarza broszurowanego wynosi 12 zt. Zamówie- nia naleiy nadsylaé do Ministerstwa Pracy i Opieki Spolecznej, Wydzial Prezydjalny (Warszawa, Plac 0/,\\\\\\\\browskiego 1). Jednoczesnie w zwi zku z wprowadzeniemw zycie instytucji opiekunów spolecznych i komisyj opieki spolecznej zostal wydany osobno w celu ulatwienia 0piekunom spolecznym wykonywania ich czynnosci, Zbiór przepisów 0 opiekunach spolecznych i 0 komisjach opieki ipolecznej, obejmuj cy okolo 38 stron druku. Zbiór ten zawiera wyjasniaj cy wst p, podstawowe rozporz dzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 6 marca 1928 r., rozporz dzenie wykonawcze Ministra Pracy i Opieki Spolecznej z dnia 11 kwietnia 1929 r. zawieraj ce przepisy 0 wyborze opiekuna spalecznego i 0 sposobie wykonywania tych obowi zków, wreszcie rozporz dzenie Ministra Spraw Wewn trznych z dnia 2 maja 1929 r. 0 wspóldzialaniu policji z opiekunami spolecznymi. Cena tego Zbioru wynosi 2 zl. Zamówienia naleiy nadsy!aé do ksi garni Ossolineum w Warszawie (uJ. Nowy Swiat 69). P. P. Starostowie zechc podj é stosowne czynnosci, aby zainteresowane osoby, instytucje i urz dy zaopatrzyly si w powyzsze Zbiory. Wojewoda: Moszyõskl. 339 Ogloszenie W ojewody Tarnopolskiego z dnia 17 sierpnia 1929, L. P. 4920/29 w sprawie interpretacji przepisów 0 ubezpieczeniu oa wypadek choroby. Urz d Wojewódzki podaje do wiadomosci wystosowane do Zarz/,\\\\\\\\dów Powia towych Kas Chorych okólniki Okr gowego Urz du Ubezpieczen we Lwowie, zawieraj ce interpretacje poszcze ólnych przepisów ustawy o obowi zkowern ubezpieczeniu na wyp_adek choroby (Oz. U. R. P. Nr. 44 poz. 272) oraz okólniki wspomnianego Urz\n',
 '1881.79726027397\t1881.79999996829\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tnasze wielkopolskie w\':o..y.1.<.< t .",..."," \'. .": .. _,-\';J"Á1ego prze o. Jenera?y,mowca prZe?IW WlllOS .ow omlS,I, w u- nie zes ej soboty szeregowiec 32 putkn piechoty i pr uskIe, w których dotychczas m m . b" : J !:. ", . ! :\' .., . . ...r.. l .. .," .c\'. ..:\'. \'. \'" t r a u J&k i i J .n e n g e O S p t r a z n y y sz o a: \'II Z przyczyny artyku.u nPierwøza legja gali- usadnlellln SWl\'go wmoskn, by lnternatbyl bezwy- Nussbanm za. skrytoMjstwo popelniooe na spl4cym d t a.1i al t lk ,, ". "- \'" i cyjska" (umleszczouego w I)zienniku Pols.) znaniowy, ie w Dl\'ohoby zu jest znaezna liczba podoficel\'ze. Choé ustawy wojskowe praeplsuj4. te atow s Wl. . W cz c y 0 T\';;\';:::\'- \'- " .:. ,". .\'. ;;; <.:I.nowczolicfl! proteltujemy niniej- Czytalem w .Kronice Iwow8kiej" 0 milczenin, nauezycieli .lud \'h1\'ch. wyzoania mojze zowego, a je. egzeknl\'jd maj odbywa si publiczni Nussba.ulDa dowsk -llle eckim ywIoI8D". -.... ,,;,.., ,.... \'.:. )\',y< \'v temu wyra.ieniu, 0liwladczaj4 c ieámy ktõre staje aiç drogocennem dla umlej4 ee g o je zacho. dnak ObOWl4zkl 8\' 0 e llobrze spelniajl!. øtraeono na dziedziñen koszar, a wstçp byl tylko anektllJe. JUz O l. "\'!-... ,- :/, .::,:..\',::, Y;,odll swe o za zarobkowanie, Z& citik4 paú. waé w chwill, w ktõrej miatby gtupstwo powiedzie&. Otõi zmuszcm Jeateámy szanownego p03la 1.80- dozwolony za biletami. Z cywilnych bylo okolo >>00 bYdg !\'Ikl þ...cza..r ."./; .;,. ,-- :>_. ..i.aOY 81 ZYUQ nigdy nie uwaiali I nie uwazamYj w wy- Szkoda, ie pl\'zyalowie to nie przyszlo na m;ylll au. pewnié, ie mI dzy naue,ycielami ludowymi w Dl\'o- osõb, mi dzy temi 20 koblet. Jedeu iolnierz zemkr l SU ......, .\' .\'. ._.\' ":, :._ :\'".. >.\' centrum, ral:enfu zai palla hrablego, rzekomo na glçbokiem torowl 0 Legii gal. w chwili, w ktôrej siç zdecy- hobyczu niema. ani .i tlne ;) auczyciela izraelity, dIal podez3ø cgzekucji, ale ze sh,bej ptcl\' nie aem. oJr.,g -, :- .i\'i... c: ..)""\'"::io:t atronDictwa. przekonaniu o partem widzle musimy lekcewatenie dow.1 odda aW4 prae do drub i szkoda te nie chyba. ie p. poser, pO JlkUJlj,c :;1 dowclpem, raczyl dlala aui jedna. \': ;;.r""-\'-" ... . dk d \'. DajrzetelnleJszej praey luclzi, dl& kt6rych zadowole. przysdo na myál redaktorowi Døien. PoZs. w chwill nazwa nauczycid:J.llli Indowymi lIcznyeh 1!chwiarzy, Jullusz Hirsch &lawny publicyata wiedel..kl ,.-. ..,..17\';>:. \'", :; cSI y JuZ mm o, t\\\\\\\\ oJ_nte ply n 4 ce z poczucla apelnionych obowl4Zk6w, w kt6rej prlyj41 niefortuuny artyknl. ktõrzy Indo wi naszem? porz dnej udzlelaj lekej!. ezlowiek wielee zaøt;åony, czystego charakteru i .. "^\'; ..,, ,\'" ;-:a.toIickich mlasta Poznama wysla- Je.t oalod4 trudðw i ta rcz 4, odpieraJ4 c 4 napaáei nle- Mniejøza zre8zt41 gdyby to nie bylo w rzeczy Co sl zai tyezy gorhwego wypelniauia obowi4Z- nlezmordowlLny w agitatol\'akiej dztalalaoiui Iwart t\' .1 i,stra wyzn80ñ petycj w której iadali powolanych krytykðw szkolulctwa. tak powatnej, nie tak .wi tej db, uczué Polaka;\n',
 '1930.87123287671\t1930.87397257103\tGAZETA SZAMOTULSKA\tWBC\totwarte do godz. 11 wiecz. do i grudnia (dotychczas do l października). W niedzielę jatki i sklepy spożywcze będą otwarte od 7 do lO-tej. SZAMOTUŁY. (Dyżur 11. 193Q pełni dyżur lekarski p. dr. N owa Apteka. S Z A M O T U Ł Y (Wiec). W dniu wczorajszym na sali p. Sundmannowej odbył się wiec B. B. W. R\'u. Po wiecu urządzała łobuzerja awantury uliczne. Szczegóły o tern znajdą Szan. Czytelnicy na inne m miejscu. S Z A M O T U Ł Y (Zwycięstwo "jedynki" jest murowane). J ak z wszystkich stron powiatu donoszą, zmieniły się w ostatnim czasie nastroje wyborców i wszyscy dążą do stworzenia silnej większości w sejmie. Dowodem, że Centrolew i Endecja już pogrzebały myśl zdobycia władzy, jest fakt, że w ostatnich dniach agitatorzy tych partyj głoszą, iż ich part je idą też za Marszalkiem Piłsudskim. Jest to nieprawda celowo rozgłaszana. Podszywając się pod firmę Wodza Narodu, chcą Centrolew i Endecja złowić głosy naiwnych wyborców. A S Z A M O T U Ł Y (Oświadczenie). Otrzymujemy poniższe pismo: Wronki, dnia 10. listopada 1930 r. Do Redakcji "G azety Szamotuiskiej", Szamotuły. W" Gazecie Szamotulskiej" Nr. 130 z dnia 8. listopada br. wyczytałem pod odezwą, dotyczącą święta ogłoszenia niepodległości, moje nazwisko. Dla ścisłości prostuję, że o utworzeniu odnośnego komitetu nic nie wiedziałem, odezwy tej do podpisu mi nie przedłożono, podpisu więc nie umieściłem, jak i nikogo nie upoważniłem do umieszczenia takowego. Proszę powyższe moje oświadczenie umieścić w najbliższym numerze "Gazety Szamotuiskiej" na przepisowem miejscu. Z poważaniem Fr. Sokołowski, Prezes Wronieckiego Okręgu Towarzystw Gimnastyczn. "Sokół". A S Z A M O T U Ł Y (Metelski aresztowany). Na polecenie władz sądowych aresztowany został Mar j an Meteiski, były urzędnik starostwa, za kradzież broni palnej, która zdeponowana była w starostwie szamotuiskiem. A S Z A M O T U Ł Y (Centrolwowiec w pace). Chluba brodziszewskiego "Centrolewu", niejaki Franciszek Ogorak, urządzający stale awantury na zebraniach przedwyborczych, ma być w najbliższym czasie aresztowany. J ak się dowiaduj emy, nakaz aresztowania został już podpisany i nasz bohater w najbliższych godzinach, zostanie właściwym człowiekiem na właściwem miejscu. (W ostatniej chwili dowiadujemy się, że nakaz aresztowania został już wykonany). A S Z A M O T U Ł Y. (Walne Zgromadzenie Związku Niższych Funkcjonarjuszy Państwowych i Samorządowych). W niedzielę, dnia 9. listopada r. b. przed południem o godz. 101/2 odbyło się otwarcie Walnego Zgromadzenia Niższych Funkcjonarjuszy Państw, i Samorządowych w Szamotułach w hotelu "Eldorado". W myśl obowiązującego statutu Stowarzyszenia p. prezes W. Kruszona zagaił punktualnie zgromadzenie, a po powitaniu gości oraz zgromadzonych, oddał przewodnictwo w rę-.. ce prezesa okręgowego p. Welzandta, który przybył jako prelegent z Poznania. Pan Welzandt przeczytał porządek obrad, który jednogłośnie przyjęto. Następnie odczytał p. J ęczkowiak protokół z ostatniego zebrania. Odczytano prośbę wystosowaną do p. starosty Dziembowskiego, którą dwóch członków zarządu wręczyło p. staroście. Przyjął on ich bardzo uprzejmie i przyrzekł, że o ile możności będzie do tego dążył, aby wszystkie punkty prośby na korzyść tych najniższych korzystnie załatwić. Pan prelegent wygłosił referat na temat "Uzasadnienie urzędniczego ruchu\n',
 '2012.6393442623\t2012.64207647111\tSĄD APELACYJNY W KRAKOWIE III WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tmiesięcznie. Nie posiada żadnego majątku, jest zameldowany w domku oddalonym o 15 km. od miasta u starszych i niepełnosprawnych rodziców. Z uwagi na stan zdrowia pozostaje pod opieką Centrum (...) w Z. i oczkuje na przeszczep serca, mimo tego płaci systematyczne alimenty na najmłodszego syna w kwocie 300 zł. Jest zapożyczony u całej rodziny i znajomych. Na okoliczność tę do apelacji dołączył kartę informacyjną z leczenia szpitalnego Oddziału Klinicznego Transplantologii w Z. z dnia 17 stycznia 2012 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie zważył co następuje: Apelacja jest uzasadniona. Stosownie do treści art. 68 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych Dz. U. Nr 139, poz.992 z 2006 r. ze zm.) w szczególnie uzasadnionych przypadkach związanych z sytuacją zdrowotną lub rodzinną osoby, przeciwko której prowadzona jest egzekucja alimentów, lub osoby zobowiązanej do zwrotu bezpodstawnie pobranych świadczeń z funduszu, likwidator może umorzyć, rozłożyć na raty lub odroczyć termin płatności należności likwidowanego funduszu z tytułu wypłaconych albo bezpodstawnie wypłaconych świadczeń z funduszu. Jak wynika z treści powyższego przepisu, może stanowić on podstawę wydania decyzji umarzającej należności likwidowanego funduszu z tytułu wypłaconych świadczeń z funduszu w szczególnie uzasadnionych przypadkach związanych z sytuacją zdrowotną lub rodzinna osoby, przeciwko której prowadzona jest egzekucja alimentów. Przepis ten ma zatem zastosowanie wyjątkowe, w skrajnych przypadkach, w których oczekiwanie zwrotu wypłaconych świadczeń z funduszu, z powodu nadzwyczajnych okoliczności związanych z sytuacją zdrowotną lub rodzinną dłużnika byłoby niemożliwe lub znacznie utrudnione. Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2010 r., I UK 270/09 LEX nr. 5885729 ), iż „szczególnie uzasadnione przypadki” związane z sytuacją zdrowotną lub rodzinną zobowiązanego, to sytuacje nadzwyczajne wyjątkowe ), powstałe w wyniku wypadku losowego, a w każdym razie istniejące niezależnie od zobowiązanego, w następstwie których jego sytuacja ulegnie takiemu pogorszeniu, że nie jest on w stanie na bieżąco spłacać swoich bieżących należności, a nadto nie ma perspektywy poprawy i zmiany tej sytuacji oraz pogląd Sądu Apelacyjnego w Katowicach zawarty w wyroku dnia 17 kwietnia 2007 r., III AUa 336/06 LEX nr. 446757 ), iż do przyjęcia, że zachodzi „szczególnie uzasadniony przypadek” pozwalający na umorzenie należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego nie wystarcza ustalenie, że zobowiązany aktualnie nie posiada środków utrzymania, ale konieczna jest także ocena iż przy uwzględnieniu jego wieku, stanu rodzinnego, kwalifikacji zawodowych oraz rokowań zdrowotnych nie będzie on w stanie również w przyszłości spłacać tych należności bez narażenia siebie i swojej rodziny na pozbawienie możliwości zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. Wobec powyższych rozważań za trafny uznać zarzut apelującego, iż ze względu na osiągane przez niego rzeczywiste dochody, jak również obciążające go zobowiązania, a nadto brak majątku trwałego oraz w szczególności sytuacja zdrowotna nie może być argumentem pozwalającym na stwierdzenie, że jego sytuacja finansowa jest tylko przejściowo zła. Zwłaszcza, że z dołączonej Karty informacyjnej Oddziału Klinicznego Transplantologii w Z. wynika, że apelujący posiada potwierdzoną kwalifikację do przeszczepu serca W tej sytuacji nie ma zdaniem Sadu Apelacyjnego przeszkód, by oceniając sytuację osobistą, rodzinną i materialną apelującego umorzyć należności funduszu alimentacyjnego. Nie sposób bowiem kwestionować, że z powodu stanu zdrowia J. O. znajduje się\n',
 '1970.53424657534\t1970.53698626966\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t.nionych rachunków są uprawnieni przez władze d-ewizowe do pokrywania W)Cdatków za usługi pr1;ewozu na trasach zagranicznych w ciężar tych rachunków. 7. 1. .Zezwala się przedsiębiorstwom przewozu na przyjmowąn~e w kraju należnóści za usługi przewozu na tr~sach zagranicznych Vi komunikacji lądowej, powietrznej I wodnej osób legitymującychr się paszportami konsuliunymi polskimi lubobcY\\\\\\\\lli \'albo -paszportami zag.ranicznymi wysta~ wionymi przez władze obce za g-ranicą w złotych pochodzących z qdprzedaży dopuszczonych do skupu na ten cel dewiz lub pieniędzy zagranicznych krajów, z którymi Polska nie rozlicza się w płatnościach niehandloWych,\' pod warunkiem: l) przedło*enia im przez te osoby oryginalnych. imiennych pokwitowań, rachunków lub zaświadczeń Narodowego Banku Polskiego. lub innych banków i instytucjiposiadającyi.;h uprawnienia dewizowe, stwierdzających fakt Poz. 204 i 205 odprzedaży dewiz lub pieniędzy zagranicznych według oficjalnf\'go kursu bankowego w kwocie wystarczającej co najmniej na ..całkowite pokrycie należności, 2) odnotowania przez przedsiębiorstwa przewozu w sposób trwały i wyrażny na pokwitowaniaćh itp. dowodach odprzedaży kwoty przyjętej ~a zapłatę. 2. Należno.ściza usługi przewozu określone w ust. 1 mogą być również pokrywane czekami wystawionymi na Narodowy Bank Polski lub inny bank posicrdając;y uprawnienia dewizowe, płatnymi w ciężar zasilanych odpowiednimi dewizami rachunków zagra ilicznych wolnych, jak ruwnieź w ciężar rachunków za.gIanicznych specjalnych, D He posiadacze rachunków specJalnych są uprawnieni przez władze ,dewiźowe do pokrywania wydatków za usługi przewowua t.rasach, zagranic;wych. 8. Szczegółowe warunki dotyczące r~alizo.wania nałeż~ noś~, za usługi przewozu na ~rasach zagranicznych ur~ulu:i4 organy nadzoTujące przedsiębiorstwa przewozu w pOrtlZUmieniu z Narodowym \'Bankiem Polskim. - 9. Zbywanie bez osobnego zezwolenia dewizowege, w kraju lub za granicą. zakupionych na warunkach ninIejszego zarząd:łenia dokumentów prze~ozu upTawniaJących do korzystania z usług przewozu osób na trasach .zagranicznych jest zabr~nione. §10. Zawieranie w kraju umów przewozu o.sób na trasachzagranicznych w wypadkach lub na warunkach innych r niż wymienione w niniejszym zarządzeniu wymaga zezwolenia Narodoweg.o Banku Polskiego. 11. Traci moc zarządzenie Ministra Finansów z dnia 15 sierpnia 1961 r. w sprawfe zezwolenia na zawieranie i płatnicze wykonywanie umów przewozu osób na trasach zagranicznych (Monito.r Polski Nr 68, poz. 294). 12. Żarząd-z-enie wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia og~oszenia. Minister Finansuw: J. Trendota 205 ZARZĄDZENIE MINISTRA LESNICTWA IPRZEMVSŁU DRZEWNEGO .zdnia 15 lipca 1970 r. W sprawie uznama za rezerwat prz,yrody. Na podstawie art. 13 ustawy z dnia 7 kwietnia 1949 r. Q Ochronieptzyrody (Dz. U. Nr 25; poz. 180) zarządza się, co następuje: 1. Uznaje się za rezerwat przyrody pod nazwą "Lubań Wielki" obszar o powierzChni 11,80 ha, położony w NadleśnictwiePoręba Wielka, w gromadzie Raba Niżna, w powiecie limanowskim województwa krakowskiego. . lO 2. W skład rezerwatu wchodzi oddział lasu 26 a, d według oznaczeń pr:t;yjętych w planie urządzenia g\'ospodarstwa leśnego na lata 1962-1971. Granice rezerwatu zostały oznaczone na mapie rezerwatu w skali l: 20.000, stanowiącej załącznik do odpowiedniej pozycji rejestru tworów przyrody poddanych pod ochronę. 3. Rezerwat tworzy się w celu zachowania ze względów naukowych i dydaktycznych osuwiska fliszowego z bogac-. twem form skalnyc:h o oryginalnych i interesujących kształtach. 4. Na obszarze rezerwatu zabr<lnia .się: a) wycinania drzew i pobierania użytków drzewnych, z wyjątkiem wypadków uzasadnionych potrzebami gospodarstwa rezerwatowego., których zakres określi\n',
 '1845.43561643836\t1845.43835613267\tGAZETA WIELKIEGO XIĘSTWA POZNAŃSKIEGO\tWBC\tbezbronnych, w ochydnej niewoli. Jeśli uiechcecie rozkazów moich słuchać to słuchajcie przynajmniej proźby: zabijcie waszego dowódzcę, jeśli już z wrogiem walczyć niechcecie «J akby świeży duch wstąpił w żoluierzy, schwycili za oręż i przysięgli walczyć do upadłego. Na nowo zaczął się ogień z dział i ręcznej broni. Tak minął dzień czwarty. Na końcu tego dnia zemdlał bohaterski Owelszkin osłabiony znaczną krwi stratą. Wtedy jeden z sierżantów starszych namawiać zaczął żołnierzy, aby się poddali. Wystawiwszy im ich położenie w najokropniejszych kolorach, kazał im wybierać między śmiercią chorą \'.pgo Tszeibiniua i niewolą u nieprzyjaciół. Owetszkin usłyszał to w swym sennym letargu, porwał się ile jeszcze miał siły, rzucił sierżanta na ziemię, i zawołał: zwiążcie tego gafgana, kto mówi o poddaniu, z mej ręki umrze; teraz «anieście mnie do armaty. Starą ręką chwycił za lon\'t i sam wystrzelił na wrogów. Niezliczona moc kul wypadła na niego; dwie trafiły go w bok, jedna w ucho; Owelszkin padł koło muru a obok niego jego dzielni towarzysze. Lesgijczycy znów zabierali się do szturmu, zguba dzielnych obrońców była oczywistą; Otóż nagle z dala widać błysk bagnetów rossyjskich, a z zagóry wyszedł pułk kozaków. Lesgijczycy uciekli, a chorągwie carskie powiewały nad bohaterami, którzy się na śmierć poświęcili. Tylko ich jeszcze 70 zostało z całego batalion u, między nimi ich dzielny kapitan. Górale mają zwyczaj wynoszenia swych trupów z pola bitwy, tą rażą zostało 1500 trupów. Nadciągający posiłek należał do korpusu generała Madatowa. Kapitan Owetsi"kin dostał od Cara order świętego Włodzimierza i został majorem. 1047 Francya. Z P a ryż a, dnia 3 1. Maja. Król przybywszy wczoraj w południe z N eib illy do TuilIeryjów przewodniczył radzie ministrów, na której też, jak powiadają, p. Guizof był obecnym. Hr. Salvandy też już wyjeżdża, ale ciągle tak jest słaby! że go do powozu wnosić muszą. Ko ns ty I u cy oni sta donosi, że królowi wczoraj wieczorem kopią aktu abdykacyjnego Don Carlosa *\\\\\\\\ przedłożono i że tenże dzisiaj do publicznej podadzą wiadomości. Rzeczona gazeta krok ten niespodziany tłumaczy sobie w teu sposób, że albo projekt ślubny między królową Izabellą i synem. Don Carlosa do skutku przyjdzie, albo że pretendent sprzykrzył sobie nareszcie nudy wygnania swego w Bourges, ile że rząd dla uprzyjemnienia pobytu jego tamże nic zgoła nie uczynił. Izba deputowanych uchwala dla marszałka Bugeaud na rok bieżący ilość rzeczywistą armii wynoszącą 82,000 ludzi, 15,513 koni, 7532 Arabów w służbie francuzkiej ogółem sił zbiojnych 105,045 ludzi z budżetem przeszło 110 milionowi oprócz tego 200,000 fr na tajne wydatki. Pogłoska w niektórych gazetach zawarta, ze syn Hieronima Bonapailego uzyskał pozwolenie odwiedzenia Ludwika Napoleona w Harn, nie ma zadnej zasady. Korresponduje on jednak z więźniem i stara się o jego uwolnienie. W miesiącu Lipcu roku zeszłym przybył do Paryża poseł państw Ameryki środkowej Nicaragua i Honduras, by uzyskać dla tychże protektorat Francji. Poseł ten, pan Castellon, dotąd jeszcze tutaj się znajduje, ale misja jego jeszcze żadnego skutku nie osiągnęła. Cons t i t u t i o n n e l powstaje teraz na to, że dotąd jeszcze nie wysłano floly\n',
 '1961.62739726027\t1961.63013695459\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tPallstwoweg o Funduszu Ziemi z tytułu in we s tycji dokony,vanych w gospodarstwa ch rolnych, r ol07onych na niekiórych obszarach kraju. 235 M ·inistra Finans ów z dnia 2 sierpniil 1961 r. zmieniają c e 2,Hządzen i e z dnia 21 grudnia 1957 r. w sprawie nadania paIistwowym jednosfkom organizacyjnym formy zakładów hud"Żetowych 286 Ministra Finansów z dnia 3 sierpnia 1961 r. w sprawie terminu płatności podatku obrotowego od n·iektórych jednostek gospodarki u społecznionej 287.- Ministra Leśni ctw a I Przemysłu Drzewneg0 z dnia 1 sierpnia 1961 r. o uchyleniu nie\'k tórych zarqd l. eń w sprawie uznania za rezerwdt przy rody 288 Ministra Leśni ctw a i Przemysłu Du ewnego z dnia 7 sierpnia 1961 r. \\\\\\\\" sprawie określeniil przypadków, w który ch grunty nieleśne przeznaczone d o zale \';ienia oraz grunty leśn e mogą być zal e sione na koszt PaIislwa 282 UCHWAŁA Nr 325 RADY MINISTROW z dnia 18 sierpnia 1961 r. 637 637 638 638 639 639 639 w sprawie .sk.rócenia czasu pracy w niektórych ldk.ładaclł podległych MinistrowI Kultury I STłukł. Nr 66 ,. Na podstaw ie art. 3 u sla\'wy z dni a 19 kwietni·a 1950 r. o skróconym czasie pracy szczególnie uci ążliwe j lub wyko n ywane j w s!kodliwych warunka.ch (D~. U. N r 20, poz. 174) Rada Ministrów u chw ala, c o nast ęp uje: 1. Wprowadza się na. okres do dnia 31 grudp.ia 1962 r. skróco ny czas pracy w Studio Filmów Rysunkowych w Bi e lsku-Białej, w Studio Filmów Lalkowych w Ł odz i oraz w Studio Miniatur Filmowych \'w Warsza wie na s tanowiskach roboc zych anima tora, fa zisty, konlurzysty, malarza celuloidowego oraz miksera farb. § 3. M inister Kultury i Szluki \'w porozumien iu z Prze wodniczącym Komitelu Pracy i Pła c, Ministrem Zdrowia i Opieki Społec zne j oraz Ce n lralną Radą Związków Za wodowych przywróci normalny ezas pra cy w zakładach prac y i \'na stanowiskach roboczych określonych w 1 po zasto sowa niu takich urządzeil ochronnych, które usun ą szkodliwość d la zdrowia lub s zczegó lną uciążliwość warunków pracy. 2. Czas pracy pracowników zatrudnionych w zakładach i na stanowiskach oki-eśJonych w l o ~lranicza się do 6 90dzin na dobę i 36 god zin tygodniowo, z tym że po trzech godzina ch pra c y obmNiązuje j ednogodzinna p rz erwa, nie wliczana do c zasu pracy, § 4. vVykonanie u chw ały porucza się M inistrowi Kultury i Sztuki. § 5. Uchwala wchodzi w życie z dniem ogłos ze nia. Prezes Rady Ministrów: w z. P Jaroszewicz 283 UCHWAtA Nr 329 RADY MINISTRÓW z dnia 18 sierpni a 1961 r. w spr awie poprawy warunków pracy urzę dów st a nu cywilnego. I W celli poprawy warunków pracy _urzędów s tan u c y wilnego i nadania czynnościom związariym z zawieraniem przez obywateli zwIązków mał żeńskich uroc zystego charak- ter u Rada Ministrów lK\'hwala, co- nast ępuje: 1. Prezydia wojewódzkich rad narod ow\\\\\\\\\'ch (rad narodowyc h miast \\\\\\\\\\\\\\\\\'yłączonyc h\n',
 '1938.8904109589\t1938.89315065322\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\tt a 2.688.— 3.360.— « 2.50 S.20 * m 10.- 12.50 Reklamy za tekstem: W dzitft W niedziele powszedni i święta Ogłoszenia zwyczajne Cala strona .... Na ostatniej stronie, lub wśród ogłoszeń drobnych Cala atrona ostatnia zl. 0.50 1.080^— 0.78 0.6 S 2.184.- 1^- 2.520.- 3.350— Nekrologi w tekście do 100 mm w J-ch lamach H% taniej. Reklamy w dodatkach tygod. zl. 2 za I mm w t lamie. Reklamy w dodatku- ilustrowanym zl. 3— za 1 ctm* Cozmiar strony druku: Wysckość 420 mm. szerokość 275 mm. Podstawą obliczenia jest Jeden milimetr, w Jedlamie. Strona w tekście ma 4 lamy i «* mm. Strona za tekstem ma t lamów i 34 mm. nym CENY OGŁOSZEŃ Ogłoszenia drobne: w dzień w niedziele powszedni i święta Ogt. drobne za słowo . zl. 0.20 0.25 Dla poszukujących pracy . CLIO 0 12 Matrymonialne 0.30 0.40 Najmniejsze ogłoszenie drobne liczymy za 10 tlów. Wyrazy Uustym drukiem liczymy podwójnie „Drobne" ogłoszenia mogą być drukowane tylko czarną farbą. Zastrzeżeń miejsca dla „drobnych" ogłoszeń nie przyjmujemy. Przydział ogłoszeń do odpowiednich rubryk zależny jest tylko od Administracji. Ogłoszenia drobne przyjmujemy wyłączni, u goMwke Za zastrzeżenie miejsca dolicza sic M% Za układ tabelaryczny „ j,% Za druk czerwony „ ...... i„% Przy druku kilkukolorowym dolicza sią u pierwszy kolor IM%, za każdy następny kolor M*/> do zasadniczej ceny ogłoszenia. Specjalne życzenia wymagają osobnego porozumienia sią. 1 PONIEDZIAŁEK, 21 LISTOPADA. 18.30 Piosenka lwowska w biegu lat dziejowych, w opr. Budzyńskiego, ze Lwowa. 21.10 Recital śpiewaczy Ady Sari._z_Warszawy^_^_ Kraków (294) Godz. 6.57: Kiedy ranne. 8.10: płyty. 14: muz. rozrywkowa. 14.50: program na wtorek, 14.55: dziennik sport. 18: Goldberg: Lekarz na obrt. za z ubiegłych stuleci. 18.10: koncert altowiol. *t Schleichkorna. 22: fkecz muz. K. Krumłowskiejoi Portret wujaszka I koncert rozrywkowy ork. Zw. Zaw. Muz. LwAw (377) Godz. 6.57: Śliczna Gwiazda miasta Lwowa. 8.10: płyty. 8.50: komunikaty i czasów obrony Lwowa listopad 1938. 10.30: UroczysUstl z czasów obrony Lwowa. 14: montaż aktualny K. Wajdy: W perspektywie dwudziestu lat. 14.45: wiad, gosp. 14.50: giełda. 14.55: program na wtorek. 18! wiad. bież. 18.05: dr. J. Skoczek: Dokumenty mó> wią... 18.20: dr. Wawrzkowiczs General Michał Ka> raszewicz-Tokarzewski, dowódca odsieczy Lwowa. J2: kom. sport. 22.05: dr. St. Mękarikl: Czesław Mączyński. 22.20: montaż J. Zydrama: Raport (pieśA i poezja o obronie Lwowa). Katowice (396) Godz. 5.30: płyty. 6.30: program. 14: koncert ork. rozgłośni. 14.50: wiad. bież. i giełda. 18: audycja z udz. ork.: Za miedzą 18.25: kom. sport. 22: audycja z Krakowa. Łódi (224) Godz. 5.30: Kiedy ranne. 5.35: płyty. 14: koncert z Katowic. 14.50: giełda i program. 18: rozmowa ze słuchaczami. 18.10: płyty. 18.20: 0 wszystkiem po troszku. 18.25: kom. sport. 22: życie kult. 22.10: koncert chóru miesz. Moniuszki z Pabjanlc i E. Szwertnera. Poznań (346) Godz. 8.10: program. 8.15 płyty. 8.55: pogadanka dla kobiet. 11.20: płyty. 14: giełda. 14.10: płyty. 14.55: wiad. bież. 18: skrzynka roln. 18.10: pieśni o jesieni ze śpiewnika dla dzieci. 18.25: kom. sport. 22: płyty. Ważniejsze audycje zagraniczne. Godz. 6.30: Wrocław, muz. por. 8.30: Kolonja, muz. por. 10.30: Hamburg, muz. rozrywkowa-\n',
 '1937.91780821918\t1937.9205479135\tDZIENNIK OSTROWSKI\tWBC\tmusiala być straszna. Samolot lecial przypuszczalnie w chwili rozbicia z szybkością 300 km Zwloki sa tak porozrywane, że trudno je neuro stu rozpoznać. Szczątki te przewiezione zostana do Polski. ~_ Miejsce katastrofy pokrył śnieg na grubość 2 metrów. Polska komisja będzie musiała wyruszyć w pełnym ekwipunku narciarskim. WARSZAWA (PAT). W związku z katastrofą samolotu polskiego w Bułgarii nan Pre zydent R. P wystosował do J. K. M. króla _Bul_ grząskiego Borysa 3-go telegram\' następującej resci: . „Głęboko wzruszony braterską i samorzptną postawą wladz i narodu bułgarskiego w cięzkie; próbie. jaką przeszło nasze lotnictwo, proszę Wa sza Królewska Mość o DYZYIIQCIE mych ugxiszczer szych i najserdeczniejszych podziekowa!) za tak żywo okazana pomoc narodu bułgarskiego, którą całyvnaród Polski szczególnie erleboko odczuł i która jest tak oczywistvm dowodem _vnniosłych uczuć humanitarnych Butrrarij, i_ jej przyjazn\' dla Polski". (~) Tenar-y MOSPXGIšI. _ Depesze dziękczynne wyslali równiez min. komunikacji płk. Ulrych oraz dyrektor _denartav mentu lotnictwa cywilnemu płk. inż. Wieden. -Janonia- uznała oficialnie rząd een, Franco PARYZ Agencja Hayesa donosi- z. Tokio, że rząd japoński na zasadzie wczorajszej uchwały zdecydował się ogłosić uznanierządu gen. Franco w dniu 1 grudnia- W zamian hiszpański rząd narodowy uzna cesarstwo Miudżukuo. ,Król Egiptu wybiera prezenty dla swej narzeczonej" KAIR Delegacja firmy Cartier z Paryża przywieźli kolekcję\' klejnotów, z której\' król Faruk \'ma wybrać podarkiślubne dla swej narzeczonej wysoko-dostojnej (tak brzmi tytuł\' oficjalny) panny Faridv Zul-Tikar.” Kolekcjajestji ubezpieczona n\'a 60.000 ft. Razem z-jdelegatami, jechało trzech prywatnych detektywów, żaś poĆ ,wylądowaniu w Port-Saidzieüprzydzielono"doe V i pośrednio z niems-l -z dziewiczej _puszczy pisze Fontenay wyszliśmy nagle na polane, w środku któr-ei \'znalazłem miasttcrłb euroneiskié! nich jeszcze pięciu detektywów egipskich; ,jako najdroższe rzeczy z przywiezionychñ klejnotów wymieniaja: naszyjnik :pereł wartości-j l2.500.ft, pierścionek z brylantem ZSI-cio kara-j towym 721O ft, zegarek bransoletowy -`-. 1600 funtów iJt; d. Tytułem zastawu komor-acetonpobrała 5000 funtów. i ~s "j ,. sti-owi Delbosowi pewna misja wysondowania, w jaki sposób rządy tych krajow gotowe są ze swej strony przyczynie się _do p9wszechnego porozumienia. Konkretnie mowiąc, minister Delbos poruszy zapewne ,w Pradze sprawę stosunku rządu czeehoslowac kiego do mniejszości niemieckiej. PARYZ. I. XII. Premier Chautemps i_ minister spr. zagr. Delbos powrócili wczoraj o godz. 23.15 do Paryża. Wcina sowiecko-iapońska wybuchnie na wiosnę! KAIR -- Z Kabulu (Afganistani donoszą, że w Mongolii zewnętrznejbędącej pod wpływami sowieckimi, szerzy się groźne wrzenie przeciwko Sowietom. Samoloty jak przypuszczają japońskie, zrzucają W rozmaitych częściach kraju proklama~ cje, przedmioty codziennego użytku, a nawet żyyvność. Ludność mongolska liczy się poważnie. że wojna japońsko-sowiecka wybuchnie już na wiosnę. Grożnevwrzenie w Mongolii zewnętrznej MOSKWA Ambasada japońska W Moskwie doręezyła rządowi sowieckiemu notę protestacyjną przeciw wysiedlaniu Koreańczyków, zamieszkałych na sowieckim Dalekim Wschodzie. Komisariat spraw zagranicznych odpowiedział notą, odrzucającą protest japoński, oświadczającże nie uznaje prawa Japonii do wtrącania się do spraw wewnętrznych ZSRR. _gn-ażio OSKARŻENI o USIŁOWANE rnzniursiwo SEDZIRGG UWQLNIENI w ArnAcii GRODNO -- Dużą sensację wywoła tu rozprawa apelacyjna w głośnej sprawie o usiłowanie przekupienia sędziego śledczego kwotą 100.000 złotych. Na wiosnę roku ub. przeprowadzono rewizję W bogatym przedsiębiorstwie leśnym „ltabinil“ w Słonincu w celu uzyskania dowodów niewłaściwego wypełniania fasji podatkowej.\n',
 '1926.88767123288\t1926.89041092719\tNOWA REFORMA\tJBC1\tDąbrowskiego, Miedzianej, Żółkiewskiego, Grzegórzeckiej, Zielnej przyjęto en bloc. Po zamknięciu posiedzenia jawnego odbyło się posiedzenie tajno, na którem załatwiono wnioski o przyznanie veniara aetatśs diajdwóch pracowników miejskich celem uzyskania star łych posad. Sg Jugosiawji jfZ Paszićem czy bez Paszića? Rozterki między radykałami. Radić podróżuje i pclitykuje. «■— Obrażone Włochy. Zachłanność Włoska i ucisk Słowieóców. —• Odsłonięcie po- • mnłka biskupa Strossmayera). I Przyjaciel© Paszića czekali jego powrotu, jak zbawienia, bo się w klubie radykalnym działo nio dobrze. Spodziewali się, że wytrawny gracz polityczny potrafi wszystko uspo> koić, a praedewszystkiem swoją autokratyczną mocą rozwiązać. Tymczasem przyszłe rozczarowanie: Paszić się ciągło każe informować, niby się orjentuje powoli, ale schorowany sta tzec 84-letoi nie potrafi wykrzesać z siebie energji, potrzebnej i właściwej mężowi dojrzą^ łemu. To też schodzi dzień po dniu i tydzień po tygodniu, a Paszić nic nie robi, oo nio może: w chwili najgorętszej orjentacji ze strony przy< jaciół zasypia... i najbliżsi przestali się już łudzić: Paszić może jeszcze wegetować czas jakiś, ale ani do zdrowia nie wróci, ani rządów nie obejmie, bo już nie potrafi. Widać to j.-go wykreślenie z kombinacyj politycznych i w tem, że prosił o audjeneję u króli, i ciągle na nią czeka, a doczekać się nie może Musi tedy królestwo serbo-cho. wacko-słowieńskie obej-ć się bez Paszića, a rządy muszą przejść w ręce •koalicji tych trzech plemion bratnich. Może wreszcie i Serbowie zrozan *, że sa tylko- cizę: śoią królestwa a nia wszvstk\'eiq, i żo Chorwaci i Słowieńcy, katolicy czy muzułmanie, nwją •również prawo do żyda. Muszą ustać walki partyjne wr skupcizynie, a rozpocząć się musi praca nad sprawami kraju i dobrem ludności. Nawoływania takie odzywają się coraz częściej w dziennikach i w samej skupczyme. pracującej dotąd leniwo i bez celu wyraźnego. Woła o pracę i zgodę również Stefan Radić, który chociaż nie jest ministrem, jako przewodniczący stronnictwa chłopskiego ranie swoje stanowisko wyzyskać. Objechał Dalmację, Bośnję, był nawet w Lublinie, obecnie przemawiał na dwu zgromadzeniach w Międzymurzu, gdzie ludność chorwacka, zmieszana z madziarską, ni-i chce należeć do żupauji mariborskioj (słowieuskiej),-ale do krapiusuej (chorwackiej). Zo sprytem sobie właściwym poruszył Radić zręcznie struny nie patrjotyczno a co gorsza może Bzowinistyczno-narodowe, ale ogół no ludzkie i zyskał poklask ludności. Poruszył też sprawcę ucisku Słowieńców i Chorwatów pod jonowaniem włoskiem (w Istrji i GoryeyJ i osądził rząd faszystowski i Mus3oliniegv>, jak należy. Zdawało się, że gromy włoskie zdr;;7gocą Belgrad, ale pomimo grożb nic sio nie stało; ow-i szem stało się to, co b?b powir.no, t>j w skup-: <zynie pojawiła się ostra interpelacja, na którą dotąd nie odpowiedział minister Ninćić. wi-.Ri Włoch zwolennik. To nie ulega najmniejszej wątpliwości, że postępowanie Włoch zc Słoi iweńcami urąga nie tylko wszelkim układom międzynarodowym, ale ogółno-lndzkim. świadtzą o tem codzienne rozwiązywania U. w a Tzystw oświatowych i zitmyVjni3 -szkół sTowi>ń-skiicli, świadczy aresztowanie fcizpniwue p:t>ła Sra Viłfana i rewizja w jego mieszkaniu w Trieście. Szowinizm aa") 1 .wy włoski idzie w parze z niesłychaną zachłannością, które razem nio uznają żadnych mniejszości narodowych w królestwie włoskiem, a dąż a do zupeł-. nogo opanowania wybrzeży Adrjatyku a nawę* morza\n',
 '1928.22677595628\t1928.2295081651\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\t29 lipca b. r. kosztem 1200 zł od oqoby. Kwota ta ohejmuie opla tę nieulgowegro paszportu, wiz, podróży i całkowitego utrzymania z mieszkaniem w . pens] onacle Zgłoszenia w formie przystania zadat- I<)J; w wysokości 100 zł najpóźniej do 20 kwietnia przyjmuje i informacyj udziela p. Szkodziński Jan w Krakowie, ul. Miodowa L 36. Na odpowiedź p \'H e III III należy dołączyć znaczek pocztowy. Zebrania« BACZNOŚĆ. Filja Nr. 1m Jeżyce. Zebranie Związku Inwalidów Cyw. odbę- "" e g -. · g p -. .» lt Rezyserja odpowiadała grze p. Wysockiej, i nie jej wną była zbytki czułostkowość i lurrowatość postaci Jana Rosmera, której odtworzeń e przypadło w udzialo p. W. Brackiemu, a tkóry mimo widocznej usilnej pracy, stworzył osobę mdłą i bezbarw ną szarżując w kierunku rozanieler.ia osoby Rosmera. Śmiem podejrzewać p. Brackiego, że musiał s\'ę zapatrzeć nieco na p. Zawistowskiego jako kleryka w przeróbce "Chłopów". P. Bryliński również nie jest ibse nowskim rektorem Kroilem. P. Bryliń ski polubił rolę p. Damazego, i odtwarza ją ustawicznie z tą samą pasją wciąż pasjonując się i ehole-yzując na modłę onego szlachciury. Dobrze wywiązali się ze swych ról zawsze nezawodny p. Chmielewski jako Ulryk Brendel i J. Kondradt. ia ko wolnomyślwy redaktor Piotr M </ntensgard. Również dobrze wykonała swe epizodyczne wystąpienia p. Sach nowska. W teatrze Nowem nikt me wie, że fe» poważny przedwielkanocny okres poeta pokuty, reko!-kcji.- Zawitali tam bowiem p. Henneguin\'i Veber, twarzy farsiarze, że *>wą starą farsą "Czy jest co do ocieniał starą ale kasowo niezawodną. Przyjął ich godnie reżyser Kochanowicz ze Ulew- wań i zauważa, że Waldemara? nIe ograniczy się «tu kwestji komunikacji żeglugi na Niemnie, ale poruszy sprawę odszkodowania i Wilna. O zainteresowaniu, jakie panuje z powodu zbliżających się rokowań świadczy duża ilość przyjeżdżając\\\\\\\\ eh korespon dentów izb zagranicznych. dzie się w niedzielę, dnia 25. 3. 29. o godz. 5 popoŁ u p. Sierockich, Kyuek Jeżyoki 1 Z; rząd. Itóźue. INWALIDZI, WDOWY I SIEUO- TY WOJENNE szukają pracy 17 biurowych książkowych, 1 kasjer książkowy, 1 kupiec, 1 biuralistka, 2 chłopców jako uczulę biurowi, 3 córki wdów jako uczenice biurowe, 11 urzędników gospodarczych, 1 pisarz podwórzowy, 2 włodarzy, 1 magazynier zbożowy, 5 ogrodników, z rodziną, 6 gajowych. 2 b. daczy mięsa. 1 mechanik wzgL kierownik tartaku. 1 brakarz drzewny, syn inw. magazynier drzewny, 1 kołolziej, 1 zegarmistrz, 1 stolarz, 1 monter-śłusarz, 1 ślusarz samochodowy, 1 palacz, 2 rymarzy tapicerów. 1 obuwnik, 1 krawiec. 1 krawcowa bieliźniarka, 1 koszykarz. 1 piekarz, 1 podmistrz budowlany, 1 murarz, syn wdowy pragnie dokończyć dwuletnią naukę w zawodzie ślusarskim. syn wdowy jako uczeń obuwniczy, syn wdowy jako uczeń <dektro-mon ter, 1 syn wdowy jako uczeń Introligator., eyn inw. jako woźny, 5 córek wdów jako uczenice do interesu, 3 córki wdów jako uczenice krawieezyzny, 2 ekspedjentki w branży towarów krótkich i galanterjl, 31 robotników, 2 woźniców, 9 striży, 41 woźnych wjl. portierów. Łaskawe zgłoszenia uprasza Tow. Pomocy Inwalidom Woien nym, Poznań, Frediy 7, pokój 47, tel. 2994. Gdnwledzi Redakcji PANU P. W. Żaden ksiądz nie miał prawa agitować za poszczególnemi tarni, l nikt nie\n',
 "1892.5218579235\t1892.52459013231\tKURJER POLSKI\tJBC1\tKRAKOWIE, ULICA FLORJAŃSKA. Uznaję, ie bielizna trykotowa, wyrobiona przez p. Rudolfa Mayera w Bernie, a zbadana chemicznie jako czysto jedwa1 na; b<z żadnych innych składników, jest na pewniejsza w noszeniu t.la osób wątłego zdrowia, jak również praktyczniejsza od wełnianej lub bawełni; nej. Lwów, dnia 19 marca <892. Dr. Otoicacki, dyrektor kr. szpitala pows we Lwowie. Dla rekonwalescentów i w ogóle ludzi cierpiących uznaję bieliznę hygjeniczna, czysto jedwabną, wyrobu fabrykanta Rudolfa Mayera w Bernie, jako najzdrowszą i na praktyczniejszą w noszeniu Lwów, 16 marca 892. Dr. Józef Weiyel m. p. Przeciw reumatyzmowi jako bygjeniczną bieliznę, uznaje czysto jedwabną, wyrabianą przez p. Rudolfa Mayera w Bernie, za najwłaściwszy w noszeniu. Dr. Barącz m. p. Bielizna wy obu p Rudolfa Mayera w Beruie jako -zyrto surowo jedwabna bez żadnych innych składników jest naj¬ pewniejszą w noszeniu dla osób wątłego Do pana Edwarda Helwiga we Lwowie. Wskutek polecenia Magistratu do L. 19.148 1892 r zbadałem przedłożone przez Pana dwi? nróbv trykotu jedwabnego, opatrzone mirką: „K. k. Oestr. u. nng. Privil«gixm Hygieniłclie Seilen Trioot-Wasche Ralolf Mayer Seilen Tricit Wair n Fabrik in Brttun“ t -k pod względem chemiczno jakościowym i mikroskop twym, a na po \\\\\\\\afcawie otrzymanych wyników wydaję zgodnie z prawdą orzeczenie, zdrowia, jak również praktyczniejsza od wełnianej, bawełnianej 1 ib nicianej. Kraków, 28 marca 189?. Dr. TorczyAski m. p. Sekr.ndaijusz Szpitala w Krakowie. Dla cierpiących w ogólnolci polecam tylko bieliznę hyejeniczna, czysto jedwa- bną, z fabryki Rudolfa Maye a w Bernie, b'' jest niezawodnie najzdrowszą w noszenin. Lwów w ni ren '892. Dr. Sztembarth m. p. Bieliznę jedwabną trykotową, wyrobu p. Rudolfa Mayera w Bernie, osobiście wypróbowaną, polecam jako rzeczywiściehygjeniczną, a w użyciu praktyczniejszą od wełnianej i nician j. Lwów, dnia 1« marca 189k. Dr. Karol Gross m. p. Próc* czysto jedwabnej bielizny, wyrobu p. Rudolfa Mayera w Bernie, nie znam innej, bv tak korzystnie w lecie jak i w zimie, jako hygjeniczna do użycia się nadawała. Kraków, dnia 28 marca 189S. Dr. ŚliwiAskt m. p. że sporządzone są takowe z czystego jedwabiu, bez domieszek imych wtikien. Resztki prób rzeczo iego trykotu, zaopatrzone mirką ochronią i pańskim podpisem zachowuję wlaboratorjum pod powyższa ti zbą urzędowi w celu możliwych dalszych porówaań i badań. 'L miejskieg) Liboritofj'! n che nic: >.e' w; Lwowie 30 mareł 1892, Dr. Mieczysłrto Danin Wąsoteicz m p., zaprzysiężony chem'k miejski i sądowy, Doceit towaroznawstwa. 516 8-30 z porządnej rodziny i z ukończoną 2 gą klasą gimnazjalną potrzebny do handlu Jozefa Kulczyńskiego w Krakowie. 720(i-3) !Ważne dla właścicieli dóbr! WORKI CHMIELOWE w pasy i zbożowe, posiada w zapasiu i sprzedaje za przystępny cenę S. Dominitz, Wieliczka. Cenniki posyła na żądanie. Worki na próbę do 5 kg. franco. 573(2-3) ZAKŁAD artyst.-rzeibiarski i kamieniarski Jana Tombińskiego arty aty-rzeźbiaria, przeniesiony został z ul. św. Marka do przeoznioy między fabryką cygar a Dolnymi młynami, do domu własnego, i poleca się Szan. P: T. PP. Kiernjącym wszelkiemi budowlami. Zakład przyjmuje zamówienia i wykonywa wszelkie ornamentacje i roboty artj styczno rzeźbiarskie w marmurze, kamieniu, gipsie, drzewie itp. do domów, kościołów i mies kań prywatnych po cenaoh ■ajumlarkowańszyoh\n",
 '1861\t1861.99999996829\tPSZCZOŁA\teBUW\tOrdery zagraniczne. 2) Ordery rossyjskie stopni niższych, medale i znaki. 3) Sgo Stanisława léj klassy. 4) Stéj Anny léj klassy. 5) Orła Białego. 6) Śgo Alexandra Newskiego z brylantami. 7) Śgo Wielkiego Męczennika i zwycięzcy Jerzego oéj klassy. 8) Śgo Równego Apostołom Księcia Wiodzimierzą léj klassy wielkiego krzyża. 9) Śgo Apostoła Andrzeja z brylantami. Ordery niesione będą przez 7my sztab i 20tu Ober-Oficerów. Śpiewacy zamkowi i katedralni, za nimi cała processja duchowieństwa, według rozporządzenia Arcybiskupa Warszawskiego i Nowogeorgiewskiego. Karawan pogrzebowy zaprzężony w sześć koni, które prowadzone będą przez sześciu mastalerzy, przy sznurach baldakinu czterech pułkowników, a przy podporach tegoż baldakinu czterech adjutantów ś. p Głównodowodzącego. Około karawanu żałobnego postępować będzie dwudziestu-czterech żałobników z pochodniami w grubej żałobie. Za karawanem postępuje rodzina ś. p Głó wnodowodzącego. Koń wierzchowy ś. p Głównodowodzącego okryty żałobą, prowadzony przez dwóch mastalerzy w grubéj żałobie. JW. Minister wojny, czasowo Głównodowodzący lą armją, p. o Namiestnika Jego Cesarsk o-K rólewskiéj Mości w Królestwie Polskiém, Członkowie Rady Administracyjnej, Senatorowie, Członkowie Senatu, Jenerałowie, Konsulowie zagraniczni, Główni nar ezelnicy władz oddzielnych, Sztab-oficerowie, i wszyscy urzędnicy tak wojskowi jako i cywilni włącznie do klassy 3éj w mundurach paradnych z krepą na lewém ręku. Kareta żałobna. Pulk Symbirski piechoty. Pułk Smoleński ułanów Imienia Jego C esarskiej Wysokości Cesar ze wieża Następcy Tronu. Baterja artylerji konnej. Od początku orszaku do karety żałobnej po obu stronach iść będzie po 30tu podoficerów bez tornistrów, a na ich czele po jednym oficerze. POWIEŚCI ś. p. MOJEJ PIASTUNKI. II. „A gdy się zbudził, usłyszał muzykę cudownéj piękności, która brzmiała lekko i upajać go poczęła rozkoszą wielką. Zaledwie jednak uczul, że ta muzyka wprowadza go w lekkie omdlenie, zerwał się i zatrąbił na swoim rogu bawolim, echa ozwaly się po pustych izbach a owa cudowna muzyka ucichła. Wszebór poszedł daléj szukać ludzi. I znalazł komnaty pełne fraszek ślicznych a bogatych, wszędy złoto i kamienie kosztowne; porozrzucane leżały szaty wielkiéj wspaniałości, zbroje złociste, o- ^ręże wyborne. Wszebór obejrzał, a czując że to wszystko wabi go aby przymierzył i zobaczył się w zwierciadłach zalegających ściany, wstrząsnął się i rzekł sam do siebie: Nie przystały rycerzowi takie szaty zniewieściałe; mdle to oręże chociaż złocone, lepsze moje bawole szaty, żelazny pancerz i miecz wypróbowanéj „I odszedł daléj, a gdy drzwi spotkane otworzył, zobaczył cuda piękności, dziewczęta, o jakich nie marzył nigdy. Było ich dwanaście, a co jedna to piękniejsza; ubrane w bieli, na głowach miały korony z konwalji i fijołków, a każda pracowała nad jakąś robotą, tkając purpurą, lazurem, srebrem i złotem szarfę rycerską. Ledwie spojrzał Wszebór, uczuł taki czar rzucony na siebie, że z miejsca ruszyć się nie mógł, stojąc jak wryty. A dziewice po kolei brały każda szarfę, którą wykończyła i zbliżając się do Wszebora, mówiły: Jesteś najpiękniejszym z rycerzy, jakich widziałam; tkałam szarfę dla tego, którego ukocham; tyś godzien, abym ci oddała serce i stała się niewolnicą twoją. Dotknij ustami ust moich, a w posagu dostaniesz księztwo ojca mojego i panowanie nad ludem potężnym.... Ja jestem Kalina, córka czarnego Boruty.... „Ale Wszebór, widząc ich dwanaście cudownie pięknych, rzekł do\n',
 '1889\t1889.99999996829\tALEGATA DO SPRAWOZDAŃ STENOGRAFICZNYCH Z PIERWSZEJ SESYI SZÓSTEGO PERYODU SEJMU KRAJOWEGO KRÓLESTWA GALICYI I LODOMERYI WRAZ Z WIELKIEM KSIĘSTWEM KRAKOWSKIEM Z ROKU\tJBC1\tsądy wszystkich krajów faktu, że takowe przy doręczeniach stosunkowo rzadko pocztą i gminami się wysługują, objawiło Ministerstwo sprawiedliwości zyczenie, że należałoby przecież z powyższych środków w szerszych jak dotąd rozmiarach korzystać, gwoli ulżenia ciężaru, który publiczność szukającą sprawiedJiwości, przez należytość za doręczenia sądowe przygniata. Otóż komisya prawnicza mniema, że nie ma powodu, celem uchylenia ciężaru należytości za doręczenia sądowe, domagać się zniesienia właśnie tu powołanych przepisów, albowiem nie te przepisy, ale praktyka sądowa, licząc się ze stosunkami, wytworzyła regułę, że doręczania pism sądowY"h ustkuteczniają woźni sądowi. Z drugiej strony nie widzi komiBya prawnicza możność. domagać się od sądów już teraz zmiany tej praktyki, jak długo nie zmienią się stosunki, które sędziów zniewalaią do doręczerl uzywać z reguły woźnych, z uwagi mianowicie, że ustawa sędziemu, i to całkiem słusznie, pewną wolność przy wyborze środków doręczeń przyznaje, tudzież przez wzgląd na to, że ten sędzia w drodze skargi syndykackiej, za każde spóznienie doręczenia, za przedawnienie, za zatracenie dokumentów, do odpowiedzialności materyalnej pociągnięty być może. Nie ulega wątpliwości, że poczta tylko wtedy do doręczeń może być uzytą, jeśli adresat mieszka w siedzibie poczty, atoli pominąwszy ur:t,ądzenia poczt, często bardzo prymitywne, mIanowicie po małych miasteczkach i po wsiach, poczt administrowanych często przez kobiety, należy zwazyć. ze na 6.311 gmin administracyjnych kraj wszystkiego zaledwie 600 stacyj pocztowych posiada, z czego wypływa, Że zamierzona na tej drodze ulga zaledwie dziesiątej części ogółu gmin dostałaby się w udziale. przyczem pozostawionoby jeszcze zupełnie na uboczu ważną kwestyę, czy nawet dobrze zorganizowane urzędy pocztowe w ślad poczynionych doświadczeń kwalifikują się w każdym względzie do doręczeń sądowych. W cale juz nie nadają się, zdaniem komisyi prawniczej, do doręczeń uchwał sądowych naczel. DlCY gmi n. Wręczenie aktu sądowego jest jedną z najważniejszych czynnoścI w procesie cywilnym, jako aKtu, na którym stoi cały proces i egzekucya [, jej następstwami. Jeżeli już przy doręczaniu przez sługi sądowe, w najdokładniejsze instrukcye zaopatrzonych ustawicznie poniżanych i strofuwanych, wadliwe doręczania tak często się wydarzają, a w następstwie tego wyroki znoszone, i egzekucye mozolnie i z rJakladem przeprowadzone, obalane bywają:, to już żadnej wątpliwości podlegać nie może, że doręczanie przez naczelników gmin, dla braku kwalifikowanych ku temu funkcyonaryuszów, stan rzeczy nipporównanie pogorszyćby się musiał. A. tyczy się to nie tylko Galicyi; wszak nawet w krajaeh zachodnich państwa, w których już rozporządzenie ministeryalne z dnia 28. czerwca 1850 L. 256 D. u. p. naczelDikom gmin pewne czynnoś<,i spadkowe i czynności doręczań pism sądowych poruczyło, i w tym celu dokładną instrukcyę udzieliło, sądy na skutek poczynionych doświadczeń, nawet jeszcze dzisiaj, do doręczania pism sądowych przeważnie woźnych sądowych, a wzgl dnie posłańców sądowych używają, jak to wspomniana ankieta skonstatowała. Wypływa, z powyższego wywodu, że doręczanie pism sądowych przez sługi sądowe (woźnych i posłańców sądowych), jeszcze na długie lata pozostanie i pozostać musi regułą, mianowicie tak długo, dopóki brak póczt, urządzenie takowyeh niedostateczne, wreszcie brak kwalifikowanych funkcyonaryuszów po gminach, będzie tutaj stać na przeszkodzie. Z tą ewentulnością koniecznie liczyć się trzeba, i dla tego też komisya prawnicza rozpoznanie kwestyi zniesie nia lub obniżenia należytości za doręczenia sądowe do tej ewentualności nawiązuj\n',
 "1899\t1899.99999996829\tGŁOS POKUCKI\tJBC1\tpisma. Mianowania i przeniesienia. Krzaczkowski Władysław oficjał w Kołomyi mianowany kasjerem. Krauss Florentyn adjunkt i naczelnik w Bolechowie,. mianowany kasjerem frachtowym w Kołomyi. Wycieczka cyklistów: Ubiegłej niedzieli urza.dziło grono tutejszych cyklistów pierwszą dalszą wycieczkę. Jechano mianowicie na Delatyn, Jaremcze i cały szereg miejscowości klimatycz!1ych naszej Szwajcaryi, aż na węgierska. stronę do Koresmezo. Wyjazd nastąpił o godzinie 4 ej po południu, a mimo że niebo nie było na wycieczkowcow łaskawe i potężnym deszczem zlewało ich całą drogę, dzielni nasi cykliście po pięciogodzinnej jeździe wśród; błota i strasznej ulewy dotarli do Jaremcza. W drugim dnłu wycieczki zwiedzono Dorę, Mikuliczyn, W orochtę i Koresmezo, skąd po wspólnym wesołem obiedzie w restauracyi pod :>biała. Cisąc wyruszono pociągami z powrotem do domu. W Jaremczu,' Mikuliczynie i Worochcie rozpoczyna się już ruch sezonowy. który zapowiada się świetnie, zwłaszcza w Jaremczu, gdzie prócz cudów natury i świeżego powietrza, znaleść mo na w hotelu p. Skrzyńskiego wygodne z europejskim komfortem urządzone mieszkania i wikt wykwintny a zdrowy. W Jaremczu p. Leon Zabalewicz począł wydawać tygodnik sezonowy p. t. :>Jaremcze.c Kurs sadownictwa dla wojska będzie w tym roku zamknięty 29. czerwca uroczystością przy współudziale delegata Wydziału krajowego. Ze sfer kolejowych. Regulacya płac urzędników kolejowych ma wejść w życie z, dniem 1. października br. na podstawie S. 14. Placa funkcyonaryuszów kolejowych będzie zrównana z płacą urzędników państwowych; w miejsce kwaterowego będa. pobierać aktywalne dodatki w wysokości dotychczasowego kwaterowego. Zamiast awansów (Vorriickung) dwuletnich: będą trzyletnie (triennia), względnie czteroletnie (quadriennia), Regulacya płacy urzędników kolejowych jest w tępnym krokiem do ich upaństwowienia, które ma nastąpić w przyszłym roku. W ministerstwie kolejowem projektowane jest utworzenie 3 statusów urzędników kolejowuch: L prawnicy i technicy; II. z ukończonemi studyami szkół średnich; III. z mniejszemi studyami. Z towarzystwa :>szkoły ludowejc W piątek dnia 16 b. m. odbyło się walne zgromadzenie kołomyjskiego oddziału towarzystwa szkoły ludowej. Na porządku dziennym stał jako jedyny przedmiot wybór prezesa, w miejscu śp. Dra Sysaka. Po dłuższej dyskusy i o obecnym stanie oddziału, jakoteż o środkach ku podniesieniu tegoż, wybrano jednomyślnie prezesem p. Stefanię Jasińską, zastępca, p. Karola Balickiego. Wydział powołał do swego grona pp. Skupniewicza, Wasilkowskiego, Szindlera i ks. Sienkiewicza. Uroczystość szkolna. Minęły chwała Bogu te czas)', kiedy różdżka, którą :>Duch święty dziateczki bić każec, stanowiła jedyny i najskuteczniejszy może środek wychowawczy. Stosunki zmieniły się na miejsce pedagogów z kijem, nasta.pili pedagogowie z dobra. wołąf i sercem. Szukają oni innych sposobów ku w budzeniu w młodzieży chęci do nauki, ku podniesieniu moralności, ku krzewieniu szczytnych ideałów w młodocianych duszach. Sposoby te są niezawod nie skuteczne i działaja. niet}lko na młodzież ale nawet na starszych. Wczoraj mieliśmy sposobnosć przekonać się o tern dowodnie. Oto młodzież wszystkich szkół ludowych o chodziła uroczystość swego patrona, św. AloJzego. Przytem obchodziłi również uczniowie 2. szkoły wydziałowej męskiej akt poświęcenia sztandaru. O godzinie pół do g-ej z rana zebrała się młodzież wszystkich kołomyjskich szkół ludowych w cerkwi- Nabożeństwo odprawiali ks. katecheci Kiryłowicz i Kozicki, po solennej zaś mszy odbyło się poświęcenie sztandaru przez ks. kan. Koblańskiego. Cerkiew była zapełniona szezelnie młodzie ą i co z uznaniem podnieść należy,\n",
 '1836\t1836.99999996838\tKORRESPONDENT\teBUW\tdodatkowych, powziąć mogą wiadomość z organizacyi tychże kursów, która została żakomumkowaną wszystkim Dyrektorom gimnazyjów i Inspektorom szkół obwodowych.— Co się tycze Nauczycieli, do dawania lekcyj po domach i Instytutach prywatnych upoważn onych, ci, dla uzupełnienia potrzebnych wiadomości w jednym lub więcej przedmiotach, mogą także uczęszczać na kursą dodatkowe za zezwoleniem Rady Wychowania Publicznego. (2) Komisyja Wdztwa Augustowskiegopostanowienia Rady Administracyjnej z Gdy wy/.naczoneui obwieszczeniem pod dnia 28 kwietnia 1829 r;, prawo do wyd. 28 września (10października) r.b., do kupienia pojedyńozego konscnsowego na pism publicz.nyt h podany trzeci termin prawo poboru opłaty propinacyjnegoj licytacyjny na d. 28 paźdz. (ro listopada; służące gor.b., na wydzierżawienie dochodu pro- Działo się w Suwałkach d. 14^6 listopinacyjnego wmieście Władysławowie, pada i83i5 r. do ekonomii Leśnictwo należącego, w Radzifa Stanu Prezes, Obwodzie Maryjampokkim położonego; Witanowski: spełzł bezskutecznie, zatem Komisyja Sekretarz Jeneralny, Wdzka podaje do publicznej wiadomo* (a[raz) Kotodzińskiści, że czwarty termin na wydzierżawię- nie dochodu propinacyjnego w mieście Wojenny Jenerał-Policmajster cz. ar. i Pet"\' Władysławowie, na czas od dnia 1 styniajy obowiązki Vice-Prezydentacznia i837 do ostatniego grudnia r83q r., miasta Warszawyvr Biurze Komisyi Wdzkiej na dzień 16 /a8 Gdy ogłoszona na dżień-i3 b. m i r. grud ia r836 r. oznaczony został- Licy- licytacyja in ininus- na dostawę w roku 1 tacyja ta, o której szczegułowych wa- przyszłym dla straży policyjnej pieszej, runkach każdego razu i w czasie licyta- straży policyjnej nocnej, i ogniowej kocyi w biurze Komisyi Wdzkiej konku. mendy: renci poinformowani zostaną, odbędzie I. Drzewa sosnowego przeszło sążni 775". sie od summy dotychczasowej zł; 17\'iO\'s. Świec przeszło kamieni 494- •r/ i-tł A^o, K KRft a po odtrąceniu 5/ioo na utrzyma* nie Wójta Gminy, osobno prócz eummy dzierżawnej opłacać się do Skarbu mającego ........ zt. 86 rozpocznie się od summy zł*. 1&34 3. Owsa korcy 5,588. 4. Siana centnarów 1 r,643- 5. Słomy cent. roo-funt. 3,090. 6. Narzędzi kominiarskich. 7. Na oświecenie 24 latarni i onych repe^ racyję, do skutku nie doszła, zważając, iż wyraźniej złotych tysiąc sześćset trzy- to mogło pochodzić z tego, że licytanci dzieści cztery naznaczone ceny znaleźli sobie niedogo- Przystępujący do licytacyi powinien dne, przeto podwyższywszy takowe, nazłożyć vadium i/4 części powyższej sura- znaczą powtórny termin do odbycia tejmie wyrównywające, czyli kwotę zf. 43o. że licyticyi na dzień 1 i/i3 b. m. i r. Wzy. Zaś przystępujący do licytacyi Staro- wa niniejszem konkurentów, mających zakonni są obowiązani okazać, w myśl chęć podjęcia się takowej dostawy, iżby w dniu tym, najdalej do godziny 12 z południa deklaracyje opieczętowane w\' przepisanej formie złożyli w Biurze Polteyi; Ubiegający się o tę entrepryzę złoży przy deklaracyi w B.letach Zastawnych lub gotowizną vadium 1/8 części wartości objektu odpowiednie. Bliższe warunki i ceny każdo-dzienie, wyjąwszy święta, od. godziny 8 do 2 z południa W temże Biurze, w Sekcyi Naczelnika ago, przeglądane być mogą. Warszawą 4/i6 grudnia i836 r. Jenerał-Major, Storazenko. (i) Sekretarz, Giywe. Dnia n/23 grudnia i836r. o godz. io> zrana, w Warszawie przy ulicy Krakowskie Przedmieście, pod nr. 41 o, sprzedawane będą publicznie prawnie zajęte ruchomości, jako to: pantalion, kanapa, krzesła, stoły, obrazy i inne, więcej dającym\n',
 "1910.24931506849\t1910.25205476281\tORĘDOWNIK\tWBC\tw Opowieściach Hoffmanna, które dotąd były podzielone, na czym może je dnolitość akcji nieco traciła. Mamy nadzieję, że publiczność nasza podąży tłumnie na powitanie artystki, którą poprzedza sława jednej z klasycznych i najlepszych wykonawczyń głównych ról operowych na scenie polskiej. Przypominamy w ostatniej już prawie chwili o na sobotę, 2. kwietnia przypadającym benef pp. Eugenji i Aleksandra Bogusińskich, Tsk zasługi jakie benefisanci około sceny naszej ponieśli, jak i wybór sztuki Wdówka paryska, komedja w 3 aktach A. Sylvane i Fabrice C ave pełnej lekkiego niepospolitego humoru, powinny zachęcić publiczność naszą do dania wyrazu sympatji, jaka parę artystów otacza. Osobisto Wspomnienie pośmiertne. Dnia 28. marca zmarła w Poznaniu po krótkich cierpieniach ś. p. Marja z Schultzów Spechtowa w 72 roku życia. Urodzona w Poznaniu ze znanej i ogólnie szanowanej rodziny przemysłowej, wyszła po raz pierwszy za mąż za Kutznera, zaś po zgonie tegoż za znanego fabrykanta broni Jana Spechta. Jako żona, matka i babka była ona wzorem naszych niewiast, a serce jej wielką odznaczało się szlachetnością i gorącym, 'patryjotyzmem. Ciche, lecz pełne zasług jej życie zgasło spokojnie, a umierając zegnała ona sędziwego swego małżonka, którego była osłodą życia, syna Władysława i jego małżonkę oraz ich dziatki, którzy opłakują zgon nieodżałowanej żony, matki i babki. Niechaj ta ziemia, którą zawsze gorąco kochała, będzie Jej lekką, a światłość wiekuista niechaj duszy Jej świeci na wiekit Sp. Marcin Pogorzelczyk w Poznaniu zakończył żywot doczesny we wtorek pani macocha bardzo ucierpiała, przekonawszy się, że oprócz męża jeden tylko znalazł się głupiec w naszym gronie. Wyobrażam sobie, jak musiała być słodką potym dla Briksena. Nic nic wiem, kochany wujaszku, nie widziałam dziś jeszcze nikogo, ojciec śpi zapewne. O Halligu mogę ci powiedzieć, że zdrów i w dobrym humorze, byliśmy razem w polu Zuch chłopak. Coraz mi się bardziej podoba. Co za serce, charakter! 'I o mi człowiek. Paulina milczała, drżącymi rękami nalewając filiżankę kawy dla gościa, który nie zdawał się widzieć wcale jej rumieńca ani zakłopotama. Ot, takiego dziedzica mieć dla Dittershckmt! westchnął po chwili Odmówił mi Bóg na starość pociechy, nie marr własnego syna, ale żeby chociaż ten drugi me był taką babą malowaną. Dobry'elilopak, nie ma co mówić, ale też nie więcej. Mógłby być pożytecznym, cichym pracownikiem na każdym polu, ale do zajmowania godnie stanowiska, jakie mu los przeznaczył, nic ma ani jednego przymiotu. Dla tego też prosi mnie pani Blendoriabym mu na tym trudnym stanowisku była pomocą i wsparciem, wtrąciła Paulina, usiłując zachować ton swobodny i z wymuszonym u- ...U.4.U, IM*wj«r»&Jr lal uL fOgrzeD OQbędzie się w piątek 1. kwietnia o 5. po południu z domu żałoby przy ul. Poznańskiej 44. .J Kronika miejscowa. Ostatnia wieczornica ludowa, naznaczona na najbliższą niedzielę, będzie godnym zakończeniem tegorocznego sezonu. Szereg obrazów świetlanych przedstawi publiczności historyczną siedzibę króla Jana Sobieskiego, uroczy W i l a n ów, z którym tyle łączy się wspomnień. Objaśnień do obrazów udzieli pan Roman L e i t g e b er. Pozatym udało się Komitetowi pozyskać tenora-artystę ze Lwowa, pana Aleksandra R aj s k i e g o, który wykona\n",
 '2013.7095890411\t2013.71232873541\tSĄD APELACYJNY W KRAKOWIE I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tJerzy Bess Protokolant: st.sekr.sądowy Beata Lech po rozpoznaniu w dniu 17 września 2013 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwa (...) Spółki z o.o. w O. (w likwidacji) przeciwko (...) Spółce z o.o. w K. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 15 kwietnia 2013 r. sygn. akt I C 2753/11 1. oddala apelację; 2. zasądza od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 2.700 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I A Ca 761/13 UZASADNIENIE ------------ (...) spółka z o.o. (w likwidacji) wniosła o pozbawienie wykonalności wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach Wydział VII Gospodarczy z dnia 6.10.2010r. wydanego w sprawie VII GC 109/10, zaopatrzonego klauzulą wykonalności w dniu 16.06.2011 r., zasądzającego od (...) sp. z o.o. w O. na rzecz pozwanego kwotę 400.000 zł z odsetkami ustawowymi w wysokości 13 rocznie od dnia 1.01.2010 r. oraz każdorazowymi odsetkami ustawowymi do dnia zapłaty i kwotę 27.217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Jako uzasadnienie powyższego żądania powód wskazywał fakt, iż (...) sp. z o.o. dokonała skutecznego potrącenia nabytej od P. sp. o.o. wierzytelności o zapłatę 400.000 zł z wierzytelnością przysługującą (...) sp. o.o. z tytułu umowy z dnia 24.09.2008 r. Oświadczenie o potrąceniu zostało przyjęte w dniu 1.12.2009 r. Tym samym doszło do wzajemnego umorzenia obu wierzytelności i wygaśnięcia wierzytelności (...) sp. o.o. przeciwko (...) sp. z o.o. Już po powzięciu wiadomości o potrąceniu (...) zbyła wierzytelność, która przysługiwała jej od przed złożeniem oświadczenia o potrąceniu i która została zasądzona na rzecz pozwanego. Na skutek niepodniesienia przez (...) sp. z o.o. w sprawie VII GC 109/10 zarzutu potrącenia, pozwany uzyskał tytuł wykonawczy. Pozwana (...) sp. z o.o. w K. wnosiła o oddalenie powództwa. Zarzuciła, że w dniu 30.10.2009 r. nie mogło dojść do skutecznego zbycia wierzytelności pomiędzy (...) sp. z o.o. a (...) sp. z o.o. z tej przyczyny, iż w tej dacie nie istniały żadne wierzytelności przysługujące (...) sp. z o.o. w stosunku do (...). Przed tym dniem (...) sp. z o.o. dokonała w różny sposób spłat wierzytelności przysługujących (...) sp. z o.o. od (...) sp. z o.o. Na potwierdzenie powyższej tezy pozwany powołał szereg umów dołączonych do odpowiedzi na pozew oraz wskazywał, iż świadczy o tym także fakt, iż w dniu 16.12.2009 r. została zawarta umowa pomiędzy (...) sp. z o.o. a (...) sp. z o.o., w której strony ustaliły nowy termin zapłaty przez (...) sp. z o.o. na rzecz (...) kwoty 400.000 zł, tj ceny sprzedaży nieruchomości z tytułu umowy z dnia 24.09.2008 r. do dnia 30.06.2010 r. Także fakt, iż w dniu 30.12.2009 r. (...) sp. z o.o. złożyła wniosek do sądu o wezwanie (...) sp. z o.o. do próby ugodowej w sprawie zapłaty 1.215.268,48 zł świadczy zdaniem pozwanego, że do przelewu wierzytelności nie doszło. Pozwany zwrócił nadto uwagę, iż zawiadomienie o cesji nie posiada daty jego wystawienia oraz że brak jest pisemnego oświadczenia o potrąceniu. I wreszcie pozwany podnosił, że art. 840 1 pkt 2 kpc wprowadza prekluzję co do zdarzeń zaszłych przed\n',
 '1934\t1934.99999996829\tPRZEWODNIK KATOLICKI\tWBC\tpcosiku dopieczenia $ack, q \'hm Oetkeca, w mokk broszurkach z przepisami znajdzieTaniwiele cennych wskazówek Vr.AOetkev Proiba Biedny uczeń, 6 klasy misjonar*. prosi dobre serca o pomoc do ukończenia studiów. Zgłosz. Adntin. Przew. Kat. 272. W diecezjalnym domu Rekolekcyjnym w Częstochowie, ul, iw. Barbary 43« odbędą się 3 dn. rekolekcje dla p, p. nauczycielek. Początek dnia 10.1. 1935 roku o godz. 19-tef w., koniec 4-fo dnia rano. Koszta u t r z y m a n i a niskie. (284) WOLNE POSADY 1 Dwóch uczni do młyn« może sic. za» raz zgłosić. Oferty pism. do Adm. Prz«w. Kalol. 283. [peszuuu ą PBACf In teligen tna panienka, 6 ki. giran, początki gry na fortepianie, szycie, robótki, poszukuje po- tady do dzieci i po- ! mocy pani domu. Zgł. Adm. Przew. Kat. 285. Panna z lepszej rodziny, szuka posady, także na probostwie. Zgłosi. Adm, Przew. Kat. 183. ZWYCIĘŻA!... Mało Kasia jest zdrowszo i silniejsza. EMULSJA TRANOWA jest środkiem odżywczym i wzmacniającym dla dzieci, zawiera obfitujący w witaminy A i D norweski tran leczniczy. W skład Emulsji Tronowej wchodzą I ponadto sole wapniowo-fosforowe, wzmacniają one kościec dzieci. W krzywicy zaleca się Emulsję Tranową. Wystrzegajcie się jednak naśladownictw i żądajcie EMULSJI TRANOWEJ. wyrobu firmy SCOTT BOWNE, S. A. WARSZAWA. Do nabycia od Zł. 2.- MATURYCZNEI DOKSZTAŁCAJĄCE KURSY WI EDZA" KRAKÓW, Bronisława Pie rackiego 14 Przygotowując« aa ustnych lekcjacb zbiorowych w Krakowi*, oraz w drodze koreapoadeneil zapomocą przystępnie i wyczerpująco opracowanych skryptów, programów i miesięcznych tematów, przyjmują Wpisy na nowy rak szkolny IM«.5. Wykładają wybitna siły fachowa. Opłaty niski». (PI. 931) Prospekty darmo. MAKULATURĘ ODDAJE NA BARDZO KORZYSTNYCH WARUNKACH SB ADMINISTRACJA "PRZEWODNIKA uro U CKJEGO" NOWOŚĆ! Automat Browning a-cło sam wyrzucający sam gilzy, strzelający do celu metalowemi kulkami lub śrutem do ptactwa, oksydowany, zapewnia zupełne bezpieczeństwo osobiste, huk ogłuszający. Cena zł 6.95, lep. gat. 8.95. Autom. 8-mio strzałowy zł 19.-. 100 kul metal. 3.6J. Szczoteczką do lufy bezpłatnie. Bez pozwolenia policji. Wysyłamy pocztą. Adresować: P. Fabr. Br. A. Jankowski, Warszawa, Warecka 617, skrz. p. (T 520) RÓŻNE J ifclii sami i JI mai nHTHII.....W* W tutejszym reje «trze spółdzielni pod liczbą 43 zapisano dziś przy firmie Bank Spć? dzielczy "UL" Spółdzielni z odpowiedział oością nieograniczon, w Goscicszynie co na stepujt: Uchwałą Walne Zgromadzenia z dnia 26, V. 1932 r. przy,ę.a spółdzielnia zupełni nowy statut polecony przez Patronat z malerai zmianami. U dział wynosi 2.000 złotych. Każdy czK nek płaci na udział rocznie przynajrankj 20,- złotych. Przystępujący członek wpłaca 5. złotych wstępnego. W miejsce ustępującego członka, zarządu Zaremby wybrano członkiem z a r z ą d u Maksymiliana Szybo-\' wicza w Wolsztynie. Wolsztyn dnia 27 li I stopada 1932 r, (870), SĄp GRODZKI, i MEBLE CEGŁA wlasny dom lub ognisko domowe marzeniem każdego Przed budowlą jednego lub urządzeniem drugiego dobrą radę udzieli Wer NAJWIĘKSZA FABRYKA łI1RRL I "«. W. NOWAKOWSKI i SYNOWIE CEGIELNIA FABJANOWO POD POZNANIEM Produkcja roczna 16 mi/jonów cegiel. Kupno mebli to rzecz zaufania. Bogato zaś zaopatrzone magazyny we wszelkiego rodzaju stylowe i nowoczesne meble są jakby jedyną w swym rodzaju STAŁĄ WYSTAWĄ MEBLI Dogodne\n',
 '1964.51366120219\t1964.516393411\tDZIENNIK POLSKI\tMBC\tpodszybIa, chwIla Jazdy windą i znów jeste my w peł_ nvm dniu. Słollce świeci pogodnie i "kłuje nas w oczy. Tak głęboko robota się schowała, ale i tam czlowiek ją znalazł..: Dwudziesty lioiec Prawdę mówił Magnus stary... że danym mu bylo przejść szlak I Armii od Lenino do Berlina. A,le ostatecznie nie o to chodzi, czy się bylemu dziedzicowi Murzynowskiemu podobalo, czy nie. Ważne jest to, że dwór w Kalinowej kolo Kalisza, kolebka. legend.\'1}, na podstawie której powstalo libretto opery "Straszny dwór" zostal odnowiony, Tak więc noc w strasznym dworze upl.ynqla mi spokojnie. Nie bylo żadnych strachów ani c:zarów. Bo o strachach we dworze Magnus, mimo że mu już siódmy krzyżyk leci nie pamięta. Ale Magnus ma problemy. Dwór odnowiono za sumę trzech i pól miliona zlotych, W w,i.ększej cZęci wyasygnowala pieniqdze Centrala Hodowli Buraka Cukrowego. gdyż w majątku Kalinawa mie&ci się obecnie gospodarstwo buraczane, produkujące nasiona. Byly glówny hodowca, pan Byczewski, niemalo dolożYl stm\'ań, aby dwór legendaTny, straszny 7Jodźwignąć z rui_ ny. Ale w środku jest wszlls lw i.naczej duże sale popTzedziela.no ściankami i zrobiono szeregi n eefektownych, ciasnych, choć W).Isokich pokoi biurowych. Ani jednego mebla, ze "strasznego dworu" nie zostalo, ani jednej kanapy. Nad tym wlaśnie ubolewa Magnus. "Komu zależalo na t1lm, żeby to zni,<zczlIć tl!sz1Jstko? CZ?lja to wiTw? Myśli mi się, Że wladza nie d01JatrzjJla. I, zmarnowalo s e". Sam Magnus mieszkal po wojn;e we dworze, bo mieszkali tu ludzi"., dawni fornde i n czego nie szanowa!.i. Magnus, jak wrócil z robót w Niemczech a wróci! pó_ źno, bo dopiero w 1945 1\'oku na jesień zastal już wszlltko obrapowa\'(te i niszczone. "zle to po\' myślano" powiada. "Ano tak UJ pierwsZej fazie parcelacji o za_ bezpieczenin bezcennych s/(arbów sztuki w naszych dworach niewiele myślano. Byly poważniejsze Iclopoty na glowie wladzy. A gdy jJ1\'zyszla kolej, żeby i o tym pomyśleć szkod1l byly j11Ż nieodwracalne". "Prawdę mówi! Magnu.s stary..." ]ll[agnus, od dziecka fornal dworski, do dziś niestety analfabeta. Trzeba jednak przyznać, że "są tu czary". Bo gospodarstwo w Kalinowej uważane jest za perlę ziemi kaliskiej i to nie b\'ez istot- Kalisz nych. przyczyn, Przeciętna zbioru zbóż z hektara wynosi tutaj... 35,4 kwintali z hektara. Pszenicy "Ma!gorzatki" zebrano w zeszlym roku po 50 kwinta!;, ? ha. Marchwi pastewnej \'- 720 I\\\\\\\\.wtnta i z hp.ktara. Buraków cukrowych 500 q. Je:;t się cZym pochwalić. Zamiast chytrego pana Damazego z opery Moniuszki prosperuje w Kalinowej traktorzysta, as traktora, pan Damazer. Zamiast Cześnika rZ(\'J!dzi calością dyrekt Or gospodaTstwa, pan $widerski. \'" Miejscowa opowieść mówi, tZ mieszkał w Kalinowej. sam pan Moniuszko, kiedy pisal operę o strasznym dwoT:::e. Pokazują nawet dawny, modTzeUJiowy dworek, dziś starannie obmurowany bo waW się JUŻ gdzie pono kompozytor pTzemieszkiwal i tworzyl, Ow dwoTek byl kiedyś mieszkaniem rządcy, Czyżby pana ol\'ganisty z Wilna, podobnie jak Magnusa nie wpuszczono na pańskie pokoje?! Z dawnych 1\'eliktów modrzewiowego dworku pozostaly tylko pięknie profilowane belki stropowe, ulożone na podworcu. Chod imy po alejkach parku w Kalinowej narzekamy na zamu.lenie staw i na\' zachwasZczenie parku. "Kto ma dać na to pieniądze? Kto godziny?" narzeka pan Malenda. Już\n',
 "1928\t1928.99999996838\tAKTA GRODZKIE I ZIEMSKIE\tPBC\tzostaly trojakie gotowe sumy, jako to pierwsza od IMci p. Chmieleckiego zt. p. 14,812, druga z miasteczek zt. 1199 gr. 20 p., trzecia od sumy za kamienic prowizyonaln,! zt. p. 760, kt6re to wszystkie trzy sumy wraz skomputowane wynosz,! zt. 16.771 gr, 20 p., wi c te dysponujemy na wytej wspomnionych sum r6tnych wyptacenie i obligujemy JWIMci p, podkomorzego Iwowskiego, aby t sum powyplacat a na przyszlym kongresie kwity z wyplacenia pokazat, :l:e zas niewystarcza ta suma na satysfakcYIi wszystkim przeto z exakcyi miasteczek i kontrahencyi IMci p. Dllbrowskiego reszta ma byf za assygnacyami JW. podkomorzego wyplacona, by katdy swoj'! odebrat satysfakcy,!, 19. Interes WIMci p, Konstantego Papary stolnika dobrzynskiego 0 dtug stryjowi tegoi ze skarbu ziemiariskiego nalet'!cy, dekrelami dawnymi tak komissyi radomskiej jako s,!d6w reddendarum rationum przeswielnej ziemi przemyskiej lecz przez niedopominanie si wczesniej zadawniony, dla wyszukania kwit6w lub kalkulacyi dawniejszych i z funkcyi adminislratorskiej p6iniej przez tegoi WIMci p, stolnika trzymanej zaszlych, do przyszlego da B6g kongresu zostawujemy, Maj,!c zas wzgl,!d na podupadle i poniszczone tak przez ogieri przypadkowy jako i zarazy morowe miasta ziemi naszej :l:6tkiew i Komarno tudziet szynkarz6w jurysdykcyi podzameckiej slaroscinskiej lwowskiej z browarami pogorzatych, chc,!e onym na fundamencie prawa ulg uczynif, najprz6d szynkarzom podzameckim Iwowskim, sposobem w roku przeszlym dla nich okazanym grosz pi tnasty od gorzatek przekupnych paszerujemy i od placenia uwalniamy, niewiernemu zas Bardachowi zl. 200 ze skarbu ziemiariskiego do wyplacenia naznaezamy, A zas miasta wyrzeczone :l:utkiew i Komarno od ptacenia obydw6ch podatk6w czopowego i szel tnego na lat dwie libertujemy tak jednak, aby retenla jakowe zalegly potr,!cone byly, kwity zas od przechodz,!cych komend wojskowych szynkarzom miasla :l:6tkwi dane w te potr,!cenie wchodzif nie nie maj,!. lecz pro persoluto przyjmuj,! si 20. Na wniesion,! prosb i i,!danie WIMci p. J6zefa Czechowicza cZeSnika liwskiego administralora i konlrahenta podalku szel inego w roku 1769 i tegoi subkoleklora IMci p. Piotra Lubkowskiego w pretendowanej bonifikacyi. jakoby decessu i niedoborze w kurencyi tegot podatku i retent6w na jurysdykcyach pod kurs przypadaj,!cych, podzameckiej ksi zny wojewodziny braclawskiej, I:.yczakowszczyinie i innych tudziet inwektach piwnych w tym roku nieplaconych, gdy tenze WlMf p. Czechowicz podlug obowi,!zku kontraklu bez defalki mianego skarb przeswietnej ziemi uspokoil i przez laudum kongressu przeszlorocznego zakwitowanym zoslat, retenta zasIkontraklem do windykaeyi bez referencyi do skarbu ziemianskiego jurysdykcye wspomnione w Iym roku nie mialy, wi c na fundamencie warunku tegot kontraktu wolna wind kacya post pkiem prawnym od wspomnionych retentor6w i renitent6w WIMci p, Czechowl zowi czesnikowi liwskiemu, jako kontrahentowi od skarbu ziemiariskiego i IMci p. Lubkowsklemu sukkolektorowi jego ostrzega si poniewai z obowi'!zku kontraktu tadnej wspomnieni IMcie do ziemi pretensyi mief nie mog,! i nie powinni, 21. lnne zas desideria lMci6w ziemian i obywatel6w i interesa ziemi naszej do przy- z e o a B g kongresu w roku nast puj,!cym 1772 die 14 wrzesnia przypadajllcego odkladamy I hmltulemy I Ie laud urn aby bylo r ki JW. podstolego koronnego podpisem zaszczycone i do akt grodzkich Iwowskich do oblaty podane upraszamy. [)atum ut supra. M, Borz cki podstoli koronny, Fasc. Cop, Castr, Leop, 83 Nr,\n",
 '1897.52054794521\t1897.52328763952\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tprzeświadczone, że leży to w ich interesie, aby w stosunku do Watykanu postępować le galnie i bezstronnie. My jesteśmy, powiada p Costa, zwycięzcami tamta strona jest zwyciężoną; nam nie wolno popadać w błędy tyranii; nam raczej umiarkowanie przystoi. To jest naszym obowiązkiem. Idzie tu bowiem o zagadnienia, które jedynie czas rozwiązać po trafi i to w bardzo powolnym rozwoju. To też dziś nie jest wskazanem, odpowiedne przedkładać parlamentowi ustawy o kościelnych dobrach. Trzeba z tem się wstrzymać. A równocześnie uznać należy, że obecny rząd włoski wiele zrobił, jeżeli osiągnął taki stan rzeczy, że stosunki wzajemne idą regularnym torem, bez wywoływania jakichkolwiek skarg. "fc * N. Fr. Presse zajmuje się dziś na naczelnem miejscu polityką zagraniczną i omawia zbiorowe noty mocarstw do Turcyi, które mają być na zaproszenie hr. Murawie wa wysłane. .Na wschodzie decyduje dziś od czasu petersburskiego zjazdu Murawiew i Gołuchowski. W osobnym artykule podaje N. Fr. Presse sylwetkę b. ambasadora rosyjskiego w Konstantynopolu, Aleksandra Nelidowa. Przed trzema dniami podaliśmy w wieczornem wydaniu portret tego kociego dyplomaty. Fremdenblatt obok urzędowego komunikatu w sprawie ugody czeskiej, który powyżej omówiliśmy, przynosi interesujący rozbiór reformy cłowej Dingteya, którą senat Stanów Zjednoczonych uchwalił Półurzędowy dziennik wiedeński nie przypuszcza, żeby prezydent U. S Mc Kinley położył swoje veto i przygutowuje Europę na ten cios handlowy, jakiem zamknięcie wrót Ameryki północnej dla handlu europejskiego będzie, a który w szczególności Niemcy i Austryę dotknie. Yaterland omawia stan zawichrzonych stosunków południowo-amerykańskich państw. W Brazylii powstańcy walczą pod wodzą Antonia Conseilheira z wojskami regularnemi rządu pod dowództwem Moreira Cezara, przyczem wskazuje na tło religijne, na którem najnowszy ten ruch ludowy się objawił. W Ecuadorze tryumf rewolucyi zupełay. W Uruguay walka Blanców przeciw Coloradom jeszcze nieskończona, w Argentynie ruina finansowa, w Chile, Peru, Bolivii, Venezueli i Paraguayn ciągłe niesnaski. W jednej tylko Rpltej Columbii, gdzie rząd zawarł konkordat z Stolicą apostolską, jest wzorowy rząd klerykalny. Wszystkie te rezr-mowania południowo-amerykańskie Vaterlandu wymagają wielu poprawek i sprostowań. Wrócimy do tego przedmiotu w jednym z artykułów. KRONIKA. Pożar w śródmieściu. Wczoraj około godz. 8 wieczorem zaalarmował dzwon ratuszowy mieszkańców miasta, obwieszczając pożar w pierwszej dzielnicy. Tłumy publiczności pośpieszyły w ślad za pogotowiem straży pożarnej w ulicę Staszica, gdzie z dymników blaszannego dachu realności pod 1. 7, kłęby czarnego dymu przerażały mieszkańców sąsiednich domów. Straż pożarna natychmiast po alarmie, wysłała obydwa treny z gmachu ratuszowego, tren pożarowy z placu Cłowego i wszystkie beczki z domu w ulicy Zielonej, ponadto pojawiły się przy pożarze treny wojskowe z ul. Gródeckiej. Z dwu stron rozpoczęto akcyę latunkową, pierwszy oddział dachowy, wkroczył przez sąsiednią kamienicę pod 1. 25 przy uf. Chorążczyzny, należącą do p Weberowej, a wybiwszy inur o guiowy, sterczący nad dachem, wprowadził przez otwór w murze węże sikawek. Równocześnie wdarł się na strych realności pana Jana Godzonera, drugi oddział straży, który miat ciężkie zadanie do spełnienia. Pierwszy przedział stryehu, krytego dachem blaszanym, wypełniony duszącym dymem, utrudniał przystęp do drugiego przedziału, przedstawiającego morze płomieni. Po półgodzinnej akcyi ratunkowej zalano objęte płomieniami wiązanie dachowe, a dalsza część akcyi ograniczyła się tylko na zabezpieczeniu przed ponownem powstaniem pożaru.\n',
 "1937.91232876712\t1937.91506846144\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\twskazane w każdorazowo nastawionym położeniu. Za pomocą takiego przegubu nie daje się osiągnąć stałego ruchu dźwigni, właściwego dla maszyn do pisania ze Względu na znaczne zużycie siły podtetzas ruchu trących się, przylegaj ącycih db siebie powierzchni dźwigni. Według niniejszego wynalazku otrzymuje się połączenie przegubowe, w którym dźwignie lub ramiona o mniejszej szerokości, niż średnica czoipów łożyskowych, dają siię łatwo obracać bez luzu, a mianowicie dźwignie, które mają być przegubowo połączone, osładza się między ramionami widełek i uitozymuje za pomocą śrubek ustalających o zwężających się końcach. Końce te wchodzą w takież zwężające się ku wewnątrz wgłębienia dźwigni, przy czym dźwignie przylegają do siebie z nieznacznym botiznym naciskiem powierzchniowym, ślizgając się lekko i bez luzu. Szerokość materiału dźwigni, wytłoczonych z blachy, jest przy tym należycie wyzyskana. Dzięki temu można poruszać dźwigniami, napędzającymi zwłaszcza części maszyny do pisania, jak tarcze półkoliste dźwigni czcionkowych, wózki dlo papieru i inne, wymagające ruchu zwrotnego. Części te mogą być dokładnie przesluwane db pewnych położeń krańcowych bez hałasu i stukania. Na 'załączonym rysunku przedstawiono kilka takich przegubów oraz ich zastosowanie dlo przełączników tarczy półkolistej dźwigni czcionkowych. Fig. 1 przedstawiła przekrój maszyny do pisania z przełączaną tarczą półkolistą dźwigni czcionkowych; fig. 2 widok z przodu nieruchomego przegubu; fig. 3 —ruchomy przegub przy dwóch połączonych ze sobą dźwigniach lub tym podobnych częściach; fig. 4 przekrój1wedługlinii3—3niafig.2;fig.5i6 przedstawiają w zwiększonej podziałce przekroje według linii 4 5 na fig. 3, przy Czym fig. 5 przedstawia przekrój w przypadku dwóch dźwigni, a fig. 6 w przypadku trzech dźwigni. Przy maszynach do pisania z dającą się podnosić i opuszczać tarczą półkolistą 31 dźwigni czciionikJowych według fig. 1, poruszaną np. za pomocą mechanizmu dźwigniowego, składającego się z dwóch prostopadle doi siebie umieszczonych dźwigni kolankowych 32 i 33 wahliwej dźwigni 34 oraz wodzika 35, nieruchome łożyska 36 i 37, środkowe ptfżeguby 38 i 39 i punkty zaczepienia 40 i 41 wodzika 35 muszą pracować zupełnie bez luzu; inaczej bowiem nie byłoby możliwe/dokładne ograniczanie końcowego (górnego i dolnego) położenia wskazanej tarczy półkolistej. Jeśli' np. dźwignUa 10 ma być zawieszo*na przegubowo na ramie 11 maszyny, to według fig. 2 i 4 do ramy tej przymocowany jest śrubkami lub nitkami krążek 12, posiadający szczelinę 13 do dźwigni 10 na kształt widełek. W zewnętrznej części 14 krążka 12 wkręcona jest śrubka 15, stanowiąca czop dla dźwigni 10. Koniec tej śrubki posiada ostre, stożkowe lub kuliste zakończenie 16, wchodzące w odpowiednio zwężające się ku wewnątrz wgłębienie lub otwór 17 dźwigni 10. Położenie śrubki może być zabezpieczone za pomocą przeciwnakrętki w ten sposób, by dźwignia 10 mogła się łatwo poruszać, ale żeby nie posiadała wcale luzu. Jeśli mają być ze sobą połączone przegubowo dwa lub trzy końce dźwigni, to stosuje się wykonanie według fig. 3, 5 i 6. Przy dwóch dźwigniach 18 i 19 punkt przegubowy objęty jest widełkami 20 (fig. 5). W tym przypadku czop 21 na dźwigniach 18 wykonany jest przez tłoczenie z materiału samej dźwigni. Czop ten wcho* dzi w oifcwór 22 dźwigni 19. Dźwignie 18 i 19 posiadają nai zewnętrznych powierzchniach stożkowe lub kuliste wgłębienia 23, leżące współosiowo ize\n",
 '1902.4602739726\t1902.46301366692\tECHA PŁOCKIE I ŁOMŻYŃSKIE\tPBC2\tobaj-i od rl 6.0i) di GJ!) Ia \'HU l`.„ Żyło mi rb. ___s`zynie`_\' kredytu \'l długu, by służyć swym bra- . Jgczm l-en _bro 96.30 i łl(i.85.j7.a listy\' Likwidacyjna w drobnych. odcinkili-.h [płat-olio iliMiŚU -a _za duże żądano liilliil\' Zn poż. i-em; placinio 47iĹ5U ll-oin. iveale bronia\' nie] lnyło a Szlacheckie .osiągały 292-_ 291175; (Jbrncnuo tylkio äliarirchowieami po l-i7~- .Rudzkie i373_ Akcje ił: Dyskontowegohyły _w obrotach p? _40ila li. lluniyllowego po 377- _m0. " I . .. nie będzie, tak było w Płocku_ i tak też jestI wszędziewNie panowiei kto mandat na rad- Monety: .Vi rki 46.30 korony :lili/j franki Zibi Hterlingi Jbl). ~i r _h_ Kno ii_A _HANDLOWĄ u _liłoln ił rr Wohłmer, lrnrrruk r N łn _ Placi. _l7 (Izera-oa bla mrg d.1.: iejazy dowieziona okolo -42Ĺ0 korcy vpn u u-„ril Ilo .i. 0,4\' I: jl. of. r  i. I_ !H0 z rins K\'i"s.\' . hçw..„_.`„;_vn_ .iwnêzääilzäzngwie i (zmu upa; luoücspeäiäigijšj. ;źlznpmpeznošzüäyr przyjaäisklc damyrrtldęg gorze; jest w "rolnimmo, \'tam onie! hIjo\'y__9o-~ 14.1.. orucz polny- wirzelijy, -\'; I_ nas Hli.r`- "twlęce I_ tom-e_ nie ouli I_ b _zę cię, re a już_ ma Wandę” J kms „m” hasła i nowe gli-rml.; liryka 92-98._ Usposobienie _ospał jes! i*** "\' l"` mp@ na\'. -i h . i\' ł" “g “d_“°9“l..i|°<i0\' ldüle. z nizin\' sp ecznych wiatr jakiś tam w” dn” Sidi\' mn". “~“°.\'*"\'°\' " “forum szkolni?, eágich ::kęàidó PIKE: w ą stoi czarpsak chin-uu, trzeba ją rozpędzić, wieje, trzeba rato ać porzadek gpawwp b” i (Turi: zbożowy; na piltäuàšvitkokwnkféjtülz, Płazo- \'l\' - sraw- i\' . _. v mz \'.\'.t . -.=. \'e .- :miali *zmńlndyac FEW_ wiosna p stano_ àägifłuwtżżäz. &gaaazzz; przepadną wy- ton tych zebrac prost jest _niebezpieeznyl agłollęłcizriiłiiaiiipilüzęzo_ ryziu "tej: \'ki“\'ł\'i\'ii` ..i \'Ł\'. n\' \' ` l( i \' " I GIMP [tidek. "- w PĘHĘH-Vm iśc” “bszerłliej 359 ?śli suam ł7lczerw. \'Tendon-hl io. sz cen \'eo- I" mmt; v. \'lli-Vigi idlfšäši łłlkslü ztacho szewski _zgrywzsię do _grosza,_takie wi do- wyłożę. na dzis będzie dosyć i pióro nje z czę_ kolwiek niższe. \' 1 „-. i l\' F _lm_ p, .__._ .: \'l.-"l. .i 1.. .IQZ na: rozci \'innypso- do kosza,_ szlachetnych _ A-mujydaj „a m g_ tanta, i7_ ezerwrl-\'sz nicz timi..- 3,75 rb., _żyta "..- Ńk .Halk ii k a810 PIGPWEZ o owe w, co z zaparciem _sie ie, w stajniach I _ ł,sti~-5,00,»jęczmii-.n O. --ł,ovi. ow s zse-pasc: -- ::til \'_ \'_ „_ .. c - .. \' . h__ \'- r)._. \'__r - .__ \'o rżirrc"irizzr~*„btźt„i sair? 2:3” r* i z r w e "illi" .-~¶.ki`iii\'k]iiaulig przyrod\' w250i; o2;) żlia ecliiłoriiyiztviikęrgiil\'niie Paliwa? iial": IĆIEŁLD i . I! Ż\' kii?. `l.l.l\'\\\\\\\\illy~ Klasa lv Desia ać bę? boć\' to rzecz; wiadonić \'że :ilzllżiajyiilio nju\' błjišäüs/gäiiilišnliälęäol “iial/titi y oidipąwlodzl\' roüakcll? r .jjk _a t . _ \' - \'. - \', „ . fit “bmzkiad talię-i\' 21.33” [m. lu: "ale. strutęiudzfyzyzebolą. patrzac nań po- „N, 47/49 „a l. 3”" G^"i”"›°\'“""\'“~ A"Yli“i--;*L który!" NPF-l. /“_„ ~l:łl`0Ż)\'l2llylIll.\'- asac ojnie.. zaś gdy k\'nie sziaclietiie i} \' \' .l r . I\n',
 '2011.22465753425\t2011.22739722856\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tna 9 stronach włącznie z tytułową określane w załączonej również korespondencji z 8-11 marca 2011 r. pomiędzy Odwołującym a Szpitalem jako Ekspertyza w zakresie wymagań ppoż. dla obiektów należących do WSP w Krośnie opracowana przez firmę CERBEX; 4) Orientacyjne zbiorcze zestawienie kosztów przedsięwzięcia inwestycyjnego dla inwestycji: Rozbudowa i reorganizacja Wojewódzkiego Szpitala podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie na sumę 83739,8 tys. zł, w tym roboty budowlano-montażowe 51837,5 tys. zł wraz z omówieniem, wskazującym, iż opracowanie to zostało „sporządzone w poziomie cen 2006 r. na podstawie koncepcji funkcjonowania szpitala opracowanej przez biuro projektowe „PRO-MEDICUS” sp. z o.o w grudniu 2006 r. powstało łącznie na 53 stronach; 5) nazwane przez Odwołującego „Załącznikiem nr 1 do umowy z PRO-MEDICUS” opracowanie, którego przedmiotem jest „koncepcja funkcjonowania Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie uwzględniająca dostosowanie obiektów Szpitala do wymogów przewidzianych przepisami prawa(…), z uwzględnieniem przedsięwzięć reorganizacji Szpitala”, wskazujące między innymi, iż „zawiera budowę nowego Bloku Operacyjnego wraz z OIOM oraz Centralną Sterylizatornią” na łącznie 72 stronach [3-5 oznaczone przez Odwołującego adnotacją „Nie załączono do SIWZ”]; 6) stanowiąca załącznik nr 10 do s.i.w.z. datowana na styczeń 2010 r. Koncepcja projektowo-przestrzenna Bloku Operacyjnego wraz z OIOM oraz Centralną Sterylizatornią Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie, wskazanego jako Inwestora, opracowaną przez Pracownię Projektową „MAUHAUS” z Krakowa strona tytułowa 18 pierwszych stron, na których Odwołujący zakreślił zdania: „Nowy budynek opracowano zgodnie z wytycznymi programowymi uzgodnionymi z Inwestorem. Nowy budynek medyczny zastał zaprojektowany w południowo-wschodniej części Budynku Głównego Szpitala, w bezpośrednim sąsiedztwie bloku H, usytuowany równolegle do budynku A i H”. (…) Jeden łącznik /nr1/ wraz z dwoma windami /zlokalizowanymi bezpośrednio przy bloku G/ służyć będzie do przewożenia pacjentów z oddziałów łóżkowych bezpośrednio do Bloku Operacyjnego i OAiT z pominięciem ogólnych dróg komunikacji szpitalnej. W tym celu w bloku A, w części ogólnej każdego oddziału, Sygn. akt KIO 523/11 powinny zostać zaprojektowane korytarze łączące w/w windy z oddziałami.(…) Pacjent przywożony jest z SOR-u lub z oddziałów zabiegowych w bloku A na Trakt Operacyjny windami szpitalnymi przeznaczonymi tylko do przewożenia pacjentów(…)” [na stronie nr 3], „/Na podstawie Ekspertyzy w zakresie wymagań przeciwpożarowych dla obiektów należących do Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie opracowanego przez „CERBEX” sp. z o.o. ul. Lwowska w Krośnie/” [na stronach:14 w pkt. 3. Zagadnienia p.poż, 15 w pkt. 3.3 Podział Szpitala na strefy pożarowe i 17 w pkt. 3.4.14 Drogi pożarowe]; 7) stanowiący załącznik nr 11 do s.i.w.z. datowany na styczeń 2010 r. Program FunkcjonalnoUżytkowy Budowa Bloku Operacyjnego wraz z OIOM oraz Centralną Sterylizatornią Wojewódzki Szpital Podkarpacki im. Jana Pawła II w Krośnie, opracowany przez Pracownię Projektową „MAUHAUS” z Krakowa strony 125-127, na których Odwołujący zakreślił zdania: „Ekspertyza w zakresie wymagań przeciwpożarowych dla obiektów należących do Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie opracowanego przez „CERBEX” sp. z o.o. ul. Lwowska w Krośnie 09-2008 r.” [na stronie 126], „Sterownie i nadzorowanie urządzeń przeciwpożarowych zgodnie z zatwierdzoną ekspertyzą opracowaną przez „CERBEX” realizowane jest przez zintegrowany system zarządzania budynkiem, do którego dołączona jest CSP” [na stronie 127]; 8) stanowiące załącznik nr 12 do s.i.w.z. niedatowane Uzupełnienie do programu funkcjonalno-użytkowego\n',
 '1954.53698630137\t1954.53972599569\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t\'{ \'1398 ..; 1396 UCHWAtA RADY PAŃSTWA -\' .. \'.. z· dnia 16 lipca 1954 r. nr 0/ 574. W .10 rocznicę Poi ski Ludowej za zasługi w pracy zawodowej w dziedzinie budownictwa ~ieszkaniowego odznacżeni zostają: ORDEREM "SZTANDAR PRACY" II KL. 1. Wolt Józef 5. Franciszka. KRZYZEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI ~. Dubińs ki Mieczysław s Jakuba. ZŁOTYM KRZYZEM ZASŁUGI 3. Han-zewniak Edmund 5. Jana. Przewodniczący Rady Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki 1397 UCHWAtA RADY PAJ\';iSTWA z dnia 16 lipca 1~54 r. nr 0/575. W 10 rocznicę Polski Ludowej za zasługi w pracy ~aw<XI0wej w d ziedzinie handlu wewnętrz~lego odzna- czeni zo s tają: SREBRNYM KRZYZEM ZASUJGI l. Bielski Tadeusz s. Władysława 2. CieszkóCzeshw s. Jana, 3. Domżalski Stefan s. Stefana, 4. Michalik Jan ...... ..Franciszka. \' BRĄZOWYM KRZYZEM ZASŁUGI , 5. Dudziński Jan ś. Antoniego. Przewodniczący Rady\' Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: M. RybICkl 1393 UCHWAtA RADY PAŃSTWA z dnia 17 lipca 1954 r. nr 0/576. Na wniosek Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bi ałymstoku odznaczeni zostają MEDALEM lO-LECIA POLSKI LUDOWEJ ",\' I:\';. \'. I~ ,. "\'" f t. AksmanMichał s Michała, 2. Aleksandrowicz Piotr s Konstantego, 3. Aleksieje~ Zofia c. Jana, 4. Andrejczuk Bolesława c Aleksandra, 5. Arcichowski Roman s Aleksanclra 6 Badurowa Stan isława c. Franciszka, 7. Banulewicz Henryk s. Alek,nndra, B. Barmut.l Michał S. Ignacego, ,9. Ba rtnik Leokadia c. Zygmunta, 10. Bartnik Ryszard s. Adolfa, 11. Basewiczowa Stani s ława c.Aleksandra, 12 Bejnarowicz Anna c Wojciecha, 13. DąC\'zyk Janin~c. Antoniego, 14 Bernat Ika Eliasz s Z a chariasza 15. Biłłek Ale ksandra c Aleksandra, 16. Bialowa r czuk Wacław s. Dominika, 17. Biegansk a Stanisława c Jana, IB. Bińczak Feliks s.JÓzefa, 19. Bitner Jan s. J\')zefa. 20. Bobylak Roman s. Ignacego, 21. Boczar Władysława C; :Ludwika, 22. B6j.1rczuk Jłln s. Stani.słinva 23. Boj\'Brczuk Stari,isła\\\\\\\\.va c Franciszka, 24. Bóniecka Helena c. W incen- \'. tego, 25. BónisżewskiBoleSlaw s: Franctsz.ka, 26.\' Borowiec Wiktoria c. Michała, 27. Brodowska Maria, 28. Bry-niarska Maria c. Józefa, 29. Bucjl:a Maria, 30. Budlewsk.o Emilia c Jana, 31. Cenech Piotr. s Piotra; 32. Cependa Zofia c. Wilhelma, 33. Ch!ebus Edward s. Stani s ława, 34. Chr..lara Jadwiga c. Józefa. 35. Chmi\'elewsl(a Alina c Ludwika, 36. Chmielewska Irena c St a nisława, 37. Chmielewska Izydora c, Feliksa 38. Chmielewski Józef S. Jana. 39. Chróścielewski Jan s Adama, 40. Ciemnicka Barba ra c. Tomasża, 41. Cierzuchowa Helena c Karola, 42 Cieślewska Zofia c. Antoniego, 43. Ci eślew,sk\'i Stan sław s. Józefa, 44. Coghen Jadwiga c. Pawła 4.5. Cyrylkie wicz Zofia c. Aleksandra. 46. Czekało Antoni s. Walentego, 47. Czepel Nina c. Kazimierza, 4B Da ni lcz yk Maria\' c. Leontego, 49. Dankbwc;ka Halina c. Alek;sandra. 50 Dąbrowski Henryk s. Stanisława, 5i. Demkó\\\\\\\\\'y Teodor 6 Bazylego, 52. Dobreńko Jadwi\'ga t: Wojcie ch:i ,- S3 · Dobrowolsk,a JÓ ,zefa c. Wiktora, 54. Domyslaw"s:<a lielenll c. Wacława 55. Drań Tadeusz s. Stan is ława 56. DryU Jadwiga c. ·Ba-zytego\':> 57.D~bati l ewiczStanislaw s • Mamerta.58 Duc\' Larysa c. włod\'zimierza 59. DllchrrtJ wska Maria c.\n',
 '1845\t1845.99999996829\tSZKÓŁKA NIEDZIELNA\tWBC\tżadna z ich córek nie poszła za takiego, któryby złym przykładem i przewrotnemi zasadami osłabił i zniweczył ich cnotę. Poznawał to dobrze Szczepan, ze bez pomocy gospodyni nie utrzyma w dobrym stanie swego gospodarstwa, lecz, gdy mu wszędzie ze wzgardą odmówiono, a mimo tego, wolał raczej siedzieć w szynkowni, jak dojrzeć robotników i pracy; puścił w dzierżawę dom, rolę, łąki i las, a wziąwszy z góry pieniądze za cały rok, udał się do stolicy *) i przystał do wojska, do huzarów. Tak był głupi, że mniemał, że huzar l nie ma nic więcej do czynienia, jak jeździe, jeść i pić, stroić się, i zjednego miejsca zabawy przechodzić na drugie i hulać! Zrazu szło mu dosyć dobrze. Konnego jeżdżenia i mustry nauczył się łatwo; weseli zaś towarzysze otaczali go ciągle, bo swoje pieniądze marnotrawił po łajdacku, a tym sposobem znaczna liczba bezbożników przywiązała się do niego, jako przyjaciele, którzy na jego rachunek hulali i dopomagali mu przepić jego pieniądze. ,.Jeszcze Szczepan nie ukończył był trzech lat wojskowości, a już mu zaczęło sif bardzo źle powodzić. W tym krótkim czasie tak wiele wybrał pieniędzy od swego dzierżawcy, iż ten juz więcej miał do żądania, niż połowa wartości całego jego majątku wynosiła, nie chciał więc mu pieniędzy dawać naprzód. Gdy nie mógł tedy po dawnemu częstować swoich pochlebców, a prócz żołdu, żadne Inne pieniądze nie dochodziły, opuścili go *) Stolicą nazywamy każde miasto, w którem zamieszkiwa król, lub pod jakiemkolwiek innem nazwiskiem najwyższy rządca krają. 34 ndani przyjaciele, i nadto, szydząc z nie- ,. . go I wysffilewaJąc SIę, marnotrawcą go sami nazywali. On zaś, przywykły do życia dobrego, teraz, w miejsce pieczeni i wina, zniewolony przestać na komy- S chlebie i wodzie, zamiast wnijść w siebie, wrócić na łono religii, w niej szukać pociechy i osłodzenia smutnego losu, a tymsamem stając się człowiekiem miłym Bogu, zapobiedz dalszym szyderstwom i pogardzie kamratów, postanowił raczej uciec od wojska, niż się poprawić, bo już zagłęboko w złe zabrnął, czego też i dokonał. Jednej nocy, kiedy jechał z podoficerem i jeszcze trzema innymi huzarami do bliskiej wioski po dwóch zbiegłych, a przez kmieeiów złapanych więźniów, pod pozorem cielesnej potrzeby, pozostał się nieco, wyjechał na stronę i drapnął po ciemku na swoim dzielnym rumaku do bliskiego lasu. P o trafił się w gęstwinie tak ukrywać, iż go nie znaleziono i nie schwytano, i w kilka dni, żywiąc się tylko jagodami, zemknął za granicę. Tam przedał konia., siodło i resztę przynależytości, a sam sig znowu zaciągnął do dragonów. Będąc lat dwadzieścia ośm oddalony od domu, a nadto uciekając często z swych pułków i zostawszy jeszcze rannym w dwóch wielkich bataliach, przed kilku laty tak zbiedzony, zgłodniały, w łachmanach, prawie na pół nagi wrócił, że go nikt z dawnych znajomych poznać nie mógł. A gdy reszta majątku, którą jeszcze wtedy posiadał, gdy uszedł od wojska, podług prawa, na skarb zabraną została, musiałby z głodu umrzeć, gdyby go miasto do paszenia bydła nie było urządziło* "A tak ćw Szczepan, który mógł być zamożnym obywatelem, szczęśliwym małżonkiem, znakomitym mieszkańcem, dziś musi\n',
 '2009.95616438356\t2009.95890407788\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\tjeśli w razie niewłaściwego wywiązania się przez takiego zleceniobiorcę (nazywanego podspedytorem) z umowy, przewoźnik wystąpiłby z roszczeniem w stosunku do dającej zlecenie E., to Spedytor poniósłby z tego tytułu wszelką odpowiedzialność. Z kolei, zleceniodawca, a powód w tej sprawie, zobowiązał się do zapłacenia wynagrodzenia za usługi spedycyjne w ciągu 20 dni od daty wykonania usługi, to jest od otrzymania przesyłki przez odbiorcę. Wykonując usługę spedycyjną pozwana korzystała z przewoźnika P. S.A., z którym miała zawartą umowę przewozu. Rozliczeń wobec przewoźnika dokonywała Spółka z o.o. O., z którą pozwana zawarła umowę nazwaną umową spedycji w dniu 17 maja 2002 r., a przedmiotem tej umowy było określenie współpracy stron w zakresie odpłatnego przyznania przez O. upustów na rzecz pozwanej przy dokonywaniu rozliczeń wobec przewoźnika. Wykonując umowę od 6 do 28 czerwca 2002 r. pozwana zrealizowała spedycję, co do jedenastu przewozów kolejowych. W listach przewozowych widniało, że przewoźne pozwana scedowała na O., zobowiązany do tego świadczenia wobec przewoźnika. Przesyłka została odebrana przez powodową E., która zapłaciła wynagrodzenie Spedytorowi, łącznie 1.172.903,09 złotych. Pozwana uiściła przewoźne należne przewoźnikowi do rąk O., ale ta Firma już nie przekazała należności przewoźnikowi, czyli P. SA. Wskutek wniesienia stosownego powództwa i wydanego prawomocnego wyroku sądowego w dniu 3 lutego 2005 r., (z oddaleniem kasacji wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2005 r.), powódka zapłaciła w dniu 27 stycznia 2006 r. na rzecz P. S.A. kwotę 1.677.840,38 złotych, miesiąc wcześniej bezskutecznie wzywając pozwaną do zapłaty takiej kwoty. Powtórne zapłacenie przewoźnego, najpierw zawartego w ogólnym wynagrodzeniu na rzecz pozwanej, jako spedytora, a następnie bezpośrednio na rzecz przewoźnika stało się przyczyną wystąpienia z powództwem i wydania zaskarżonego wyroku. Głównym powodem oddalenia roszczenia powodowej E. było uznanie jego przedawnienia na gruncie art. 803 w związku z art. 120 1 k.c. W obszernej skardze kasacyjnej powodowej E., którą uzupełniano kolejnymi pismami, zarzucono zaskarżonemu wyrokowi naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 120 1 zd. 1 i zd. 2 k.c.; niewłaściwe zastosowanie art. 471 k.c. w związku z art. 794 1 w związku z art. 803 1 k.c.; nie zastosowanie art. 118 k.c. oraz art. 391 k.c.; błędną wykładnię art. 123 1 pkt 2 k.c. oraz art. 471 w związku z art. 361 2 k.c., art. 803 2 w związku z art. 794 1 k.c., jak też błędną wykładnię art. 5 k.c.; niewłaściwe zastosowanie art. 117 2 k.c., 803 1 k.c. oraz art. 65 2 k.c., jak też art. 734 1 w związku z art. 750 i w związku z art. 3531 k.c. Zarzuty dotyczące przepisów postępowania cywilnego tyczą naruszenia art. 328 2 i 316 1 k.p.c. Wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w części i orzeczenie, co do istoty sprawy, poprzez zasądzenie na rzecz powódki dochodzonych kwot wraz z kosztami postępowania, ewentualnie o uchylenie wyroku we wskazanej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W odpowiedzi na skargę pozwany wniósł o odmowę jej przyjęcia, ewentualnie o jej oddalenie wraz z zasądzeniem kosztów. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: 1. Nie jest zasadne zarzucenie naruszenia przez zaskarżony wyrok wskazanych przepisów postępowania cywilnego w takiej mierze, że\n',
 '2013.93698630137\t2013.93972599569\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tniskiej i utrzymanie czystości wzdłuż tras komunikacyjnych miasta st. Warszawy”. Zamówienie podzielono na 9 części Ogłoszenie o przedmiotowym zamówieniu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej z dnia 26 sierpnia 2013 r., nr 2013/S 165-287304. W dniu 26 listopada 2013 r. wykonawca AG-COMPLEX Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, zwany dalej „odwołującym”, wniósł odwołanie do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej (wpływ pisma do zamawiającego w dniu 26 listopada 2013 r. dowód przekazania odwołania zamawiającemu załączono do akt sprawy) wobec czynności podjętych przez Zamawiającego w toku przedmiotowego postępowania polegających na: 1. wadliwej czynności badania i oceny ofert 2. zaniechaniu zażądania od wykonawcy FAGUS Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, zwanego dalej „wykonawcą FAGUS”, oraz przedsiębiorstwa pod nazwą D……… M……. z siedzibą w Stary Mystkówiec 55, zwanego dalej „wykonawcą D…… M…….”, wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość ceny 3. zaniechaniu odrzuceniu oferty wykonawców FAGUS i D……. M…….. jako zawierającej rażąco niską cenę, ewentualnie stanowiącej czyn nieuczciwej konkurencji 4. wadliwej czynności badania i oceny ofert i wyboru oferty najkorzystniejszej, poprzez wybór oferty wykonawcy FAGUS pomimo iż podlegała ona odrzuceniu 5. bezpodstawnego zaniechania wyboru oferty odwołującego, jako oferty najkorzystniejszej zarzucając zamawiającemu naruszenie art. 7 ust. 1 i 2 ustawy Pzp, art. 89 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy Pzp, art. 90 ustawy Pzp oraz art. 91 ustawy Pzp. Jednocześnie odwołujący wniósł o: 1. wezwanie wykonawców FAGUS i D………. M…….. do złożenia wyjaśnień w trybie art. 90 ust. 1 ustawy Pzp 2. odrzucenie ofert wykonawców FAGUS i D…….. M…….. na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp, ewentualnie art. 89 ust. 1 pkt 3 ustawy Pzp 3. dokonanie ponownie czynności oceny ofert 4. wybór oferty odwołującego jako najkorzystniejszej 5. zasądzenie od zamawiającego na rzecz odwołującego kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego Przedmiotowe odwołanie podpisali K……… P……… Prezes i D……… Ż………. Wiceprezes ujawnieni w załączonym do odwołania odpisie z KRS Nr 0000041462 z dnia 3 września 2013 r. i umocowani do współdziałania. W dniu 6 grudnia 2013 r. zamawiający złożył odpowiedź na odwołanie, w której oświadczył, iż uwzględnia w całości zarzuty przedstawione w odwołaniu dotyczącym części VI postępowania o udzielenie zamówienia. Mając na uwadze powyższe Izba zważyła co następuje: Art. 186 ustawy Pzp stanowi, że „w przypadku uwzględnienia przez zamawiającego w całości zarzutów przedstawionych w odwołaniu Izba może umorzyć postępowanie na posiedzeniu niejawnym bez obecności stron oraz uczestników postępowania odwoławczego, którzy przystąpili do postępowania po stronie wykonawcy, pod warunkiem, że w postępowaniu odwoławczym po stronie zamawiającego nie przystąpił w terminie żaden wykonawca. (...)”. Do postępowania odwoławczego jak wynika z akt postępowania po stronie zamawiającego nie przystąpił żaden wykonawca. Zamawiający, w złożonym piśmie procesowym, oświadczył, iż uwzględnia zarzuty przedstawione w odwołaniu w całości. Tym samym stwierdzić należy, iż na skutek uwzględnienia w całości zarzutów podniesionych w odwołaniu Izba uznała, że zachodzą przesłanki umożliwiające umorzenie postępowania zgodnie z przepisem art. 186 ust. 2 ustawy Pzp. Orzekając o kosztach postępowania odwoławczego Izba uwzględniła okoliczność, iż koszty te znoszą się wzajemnie z mocy przepisu art. 186 ust. 6 ust. 2\n',
 '1868.49726775956\t1868.49999996838\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tsprawy narodowej, wypłynęłaby z rozszerzenia Towarzystwa kredytowego na wszystkie hipoteki w kraju i utworzenia osobnego oddzialu dla miejskich, i osobnego oddziału dla hipotek w!e.is ich., 1\\\\\\\\\\\\\\\\ z az\\\\\\\\e\' lTstałoby \'-6 ię _z doić sprawledhwośCI. "I_ U lo.., .. r.J r n, ,0>1. rJtU\', ITY1A\'t:\' OD nd \'1łi cr--- \'.. r ft;.:"tw .,. Czynności zgromadzenia delegatow TofJr!."\'\\\\\\\\11 warzystwa kredvtowęgo. WÓ;!l Hi J, lItU! \'Ił fi" Na 8me z kolei posiedzenie zebrali się delegaci dnia wczorajszego o godzinie 11. 2.raua, ale w ta ,sz.czupłej liczbie \'. że prawie /!,\'odzina minęła, zamm doczekano Się kompletu 60, by módz. w ogóle rozpocząć posiedzenie. Przyczyną tego było raz jednoczesne zebranie się Towarzystwa agronomicznego w ali sejmowej, a powtóre, posiedzenie komisji p, statutowej, na I którem było obecnych przeszło 40 delegatów. Komisja statutowa prz.ez....poniedziałek bardzo gorliwie pracowała; dopiero o godzinie 10. skończyła posiedz.enie, .a nazajutrz zrana chciała koniecznie nkoń- QZYć obrady. ," \'; .\' Po zebraniu się kompletu 60 przewodui zący hr. Krasicki dał głos p. P i e t r u s k i e m u do dodatkowego sprawozdania o wyborach delegatów. Wiadomo, te na pierwszem posiedzeniu 4 wybory pozostały niezatwierdzone w zawieszeniu z powo dn wątpliwości, czy. wyb ani.. są rzeczywiście włdcicielami dóbr zIemskIch tabularnych. Otóż komisja\' "w swych poszukiwaniach\' przyszła do przekonania, te trzech z nich, t. j. pp, Zieliń!lki Paweł ," Kawecki Autoni i Przygocki Franciszek są rzeczywiście właścicielami dóbr tabul:\\\\\\\\rnych. W:ybory ich uznano tedy za ważne. Wybór zaś, p. Bal\'ncha Gnstawa musiano nznać za nlewatny, i ponieważ wybra.ny nigdzie nie jest zapisany. w tabuli jako właściciel. .U,. _, ,\',\' Po załatwieniu tego przedmiotu nastała przerwa w posiedzenin, at dopóki członkowie komisji statutowej. i inni nie przybyli. Około godz. t/ 2 1. zebrał Się komplet 106 delegatów. Przystąpiono te y do dals ych o.brad nad statntami, czyli właścIwIe na zmlan,amI, proponowanemi bądź przez delegacJE;, bądz przez pojedynczych człon-! ków. Sprawozd. K r z z u n o w i c z wyłuszczył rlecz bardzo\' krótko l Jasno, :!e komisja mając zbyt krótki czas do .dyspozycji, nie mQgła postę-.; pować systematyczme. Rozgatunkowała tedy pro-\' ponowane zmiany a) na t3kie, które powinny być nmieszczone w statncie samym i potrzebują sankcji, i b) na takie, do tórych wystarcza uchwała walnego zgromadzenia Wszakże ani w pierwszym ani w drugim razie wnioski komisji nie są tego rodzaju, aby mogły być stanowczo nchwalone. Najpierwej tedy przyjdą pod obrady wnioski naglejsze, które\' razem 7.e statntem powinny wejść w życie, i to z obu kategoryj.\' Co do reszty zaś wniosków komisja statutowa zaproponuje wysadzenie komisji specjalnej. Są to bowiem przedmioty, potrz.ebujące obszernego zastanowienia się, i g untowne.go opracowania na podstawie poprzedDlch. tudjów. Do rzędu tych wniosków należy takte ułożenie zasady oszacowanIa dóbr będące przedmiotem. drugiej kategorji, t. j. tej\' która nie wymaga sankcji najwyższej, lecz u chwał/!! zgromad enia m.ote b.yć wprowadzoną w żyeie. Zresztą Jakkolwiek mesy tematycznie, i nie W\' naturalnym porządku, to Jędnak komisja zda sprawę o wszystkich wnioskach tak dyrekcji jak i pojedynczych delegatów." .,. NasamprzÓd przyszedł pod rozprawy, wniosek o podwyższeni stoPY procento,,: j nowych\n',
 "1906.55068493151\t1906.55342462582\tPOSTĘP\tWBC\tgodło chrześciaństwa, znowu zabłyśnie nad tym gmachem, grobowiec Zoli będzie już tylko znamieniem walk, na wspomnienie których rumieńce wstydu pokryją twarz każdego uczonego Francuza... Ale teraz nie mogła się dłużej wahać, należało Filipa powiadomić o wszystkie m i zasięgnąć jego rady i pomocy. Gdy przybyła do Joinville czekano tylko na nią, aby usiąść do stołu. Spóźniłam się rzekła ale jesteście wszyscy tąk dobrzy, że mi to wyba- CZYCle. Uścisnęła ręce wuja i siostrzeńca, ucałowała Helenę, której smutny wygląd niewymownie ją zmartwił. Dziewczę czuło się istotnie cierpiącem i udało się zaraz po skończonym obiedzie do swego pokoju. .Roger, mając do skończenia robotę, zrobił to również ze swej strony, Filip i Marcela zostali sami. Musimy z sobą pomówić rzekła hrabina półgłosem. Kiedy tylko zechcesz. Ani ja nie mogę pójść do twoich pokoi, ani wprowadzić cię do swoich. Po co narażać się na złośliwe gadaniny. Z drugiej strony, tu 'w tych salonach obawiam się, aby nie podsłuchano nas. Więc to jest tak ważnem co masz mI powiedzieć? Tak, bardzo ważne. Więc chodźmy do parku, będziemy zabezpieczeni od wszelkiej niedyskrecyi. Chodźmy. Wyszli z willi i skierowali się ku najbardziej opustoszałej części parku, zatrzymali siew-tern miejscu, gdzie odbyła się rozmowa między Heleną a Rogerem i usiedli oboje na ławce, na której siedziało dwoje młodych ludzi. Mów, moja droga rzekł Filip. W sobotę, stosownie do mego polecenIa rozpoczęła Marcela córka moja Odezwa Toui Czytelni Ludowych w Poznaniu. Rok jubileuszowy ma się stać przełomowym w dziejach naszego Towarzystwa. Dążąc wytrwale do dawnych, jasno wytkniętych celów, mamy zamiar pod względem wewnętrznej administracyi na nowe wstąpić tory -i nowych użyć środków, aby zadanie naszA jak najskuteczniej wypełnić. Ponieważ administracya wzrastającej z każdym rokiem liczby bibliotek przechodzi siły jednostki, przeto uważamy przedewszystkiem za konieczne i potrzebne założyć biuro, w którem osobny urzędnik wyłącznie dla Towarzystwa pracować będzie. Głownem zadaniem biura ma być danie skutecznej pomocy bibliotekarzowi w nawale pracy więcej mechanicznej, jako też skoncentrowanie działalności reszty członków zarządu. Jednocześnie z otwarciem biura rozpoczniemy urządzanie ruchomych biblioteczek, przez co umożliwi się częstszą zmianę zapasów poszczególnych czytelni, a zarazem lepszą kontrolę nad bibliotekarzami. Koszta utrzymania biura oraz zaprowadzenie ruchowych biblioteczek zwiększą stałe rozchody nasze. Wprawdzie fundusze Towarzystwa wzrosły w ostatnim czasie dzięki kilku zapisom znaczniejszym, lecz mają one stanowić kapitał żelazny, od którego odsetki wolno nam wydawać na bieżące potrzeby. A tu ze wszech stron nadchodzą niezliczone prośby o założenie nowych biblioteczek lub zasilenie istniejących już świeżemi zapasami książek. Dla tego zarząd nieustannie i nie strudzenie podnosi prośbę do całego społeczeństwa o datki na cele nasze. Nastaje pora podróżowania, zamożniejsza część społeczeństwa poświęca nieraz bardzo pokaźne sumy dla swej przyjemności, hajby każdy pomyślał w czasie podroży o tych maluczkich, a tak pragnących oświaty i tylko ułamek sumy przeznaczonej na przyjemności poświęcił na cel szlachetny. To drobne poświęcenie nagrodzi każdemu stokrotnie wewnętrzne zadowolenie, jakie przynosi zawsze dobry uczynek. Zarząd Tow. Czytelni Ludowych w Poznaniu. Karol Sczaniecki, Ks. prob. RochaIski, prezes. WIceprezes. Dr. Jerzykowski, Dr Kapuściński, bibliotekarz. skarbnik. Dr. Celichowski, sekretarz. B. Chrzanowski. Ks. Adamski. Dr. Dembiński. St. Chociszewski. Ks. KościeIski. Dr. Michalski. St.\n",
 '2007.29315068493\t2007.29589037925\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ V\tSAOS\twyrokiem Sąd Okręgowy oddalił apelacje pozwanego od wydanego przez Sąd Rejonowy w Z. wyroku łącznego z dnia 29 grudnia 2004 r. uwzględniającego w całości roszczenia łącznej wartości 516 943,61 zł, dochodzone przez powoda w 21 sprawach połączonych do wspólnego rozpoznania po wniesieniu sprzeciwów od nakazów zapłaty. Z uzasadnienia tego orzeczenia wynika, że na podstawie zawartej na czas nieoznaczony umowy z dnia 11 kwietnia 2002 r. „I.” R. L. sp. k. kupowała od Przedsiębiorstwa Wielobranżowego „P.” sp. z o.o. olej napędowy i benzynę bezołowiową Pb 95. Powstałą z tytułu wykonania tej umowy w czerwcu i lipcu 2002 r wierzytelność wartości 550 283, 99 zł „P.” zbył na podstawie umowy przelewu „S.” sp. z o.o. dnia 25 września 2002 r. Następnie tę wierzytelność nabył od „S.” powód na podstawie szeregu umów przelewu, zawieranych od 24 lutego do 6 marca 2003 r. Powód, wykorzystując dopuszczalność rozdrobnienia roszczeń, dochodził zasądzenia należności kilkudziesięcioma odrębnymi pozwami. Sądy obu instancji zgodnie uznały, że powód posiada czynną legitymację procesową. Nie można bowiem podzielić zarzutu pozwanego, że umowa przelewu wierzytelności z dnia 25 września 2002 r. jest nieważna z powodu niezamieszczenia w niej wyraźnego oświadczenia „P.”, że zbywa wierzytelność. Wykładnia tej umowy prowadzi do jednoznacznego ustalenia, że zgodną wola stron było dokonanie przelewu wierzytelności przysługującej „P.” w stosunku do pozwanego. Interpretując sporną umowę, Sądy podkreśliły takie elementy jej treści, jak nazwa umowy („Umowa przelewu wierzytelności”), oznaczenie „P.” jako cedenta a „S.” jako cesjonariusza, czy wyraźnie nałożony na „P.” obowiązek zawiadomienia dłużnika o przelewie. W skardze kasacyjnej, opartej na obu podstawach, pełnomocnik pozwanego zarzucił, naruszenie art. 60 i 65 k.c. oraz art. 48 1 pkt. 5 k.p.c. w związku z art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Powołując się na te podstawy, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Zaskarżone orzeczenie ma charakter wyroku łącznego. Sąd drugiej instancji oddalił bowiem apelacje od wyroku, którym Sąd pierwszej instancji po połączeniu spraw na podstawie art. 219 k.p.c. wydał wyrok obejmujący rozstrzygnięcie w 21 sprawach podlegających rozpoznaniu w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych, w których wartość przedmiotu sporu wynosiła od 19 000 zł do 30 000 zł. W literaturze i w orzecznictwie przyjmuje się zgodnie, że sprawy połączone do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia nie tracą odrębnego charakteru, ponieważ połączenie spraw na podstawie art. 219 k.p.c. ma charakter techniczny i nie odbiera im samodzielności (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1967 r., I CR 158/67, OSNCP 1968, nr 6, poz. 105; orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 1983 r., IV PR 101/83, OSPiKA 1984, nr 7-8, poz. 173). Ze względu na odrębny i samodzielny charakter spraw nie ma podstaw co wynika z ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego (por. postanowienie Sądu Najwyższy z dnia 21 stycznia II CZ 173/99) do oznaczania wartości przedmiotu zaskarżenia w skardze kasacyjnej sumą wartości przedmiotów zaskarżenia w poszczególnych sprawach podlegających zaskarżeniu. O dopuszczalności skargi kasacyjnej ze względu na wartość przedmiotu zaskarżenia w wypadku wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku łącznego decyduje zatem wartość przedmiotu zaskarżenia w każdej\n',
 '1883\t1883.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tavmę, (a liczba ich jest wielka), łatwo bęlą mogły w ten sposób rozpoznać prawdziwie pigułki Guyot\'a i odróżnić je od innych. (96) <s*kii- .łwatws mim a ii riiriiiiwMiwBwwMMMHMBiE D tia 18-go lutego r. b ., poczynając od godzińjr 9-éj z rana odprawione bidzie nabożeństwo za spokój duszy ś. p Ignacego lubińskiego, zmarłego w roku 1878. Po Mszy bw która się rozpocznie o gadzinie 10-éj nastąpi przeniesienie zwłok z katakuiak Powązkowskich do grobu familijnego w Zaborowi*. Na żałobne te obrzędy, siostry, brat i krewni zapraszają przyjaciół i znajomych zmarłego. (153)* Apteka do sprzedania, z obrotem rocznym do 4-ek tyBięcy rubli, w mieście Błaszkach, gubernii Kftliskiéj. Bl iższe warunki na miejscu u właściciela apteki. (-226) om do zamiany murowany, w połowie drewniaay, w dobrym stanie bez długu, dochodu przeszło iubll 2,00u na dom mniejszy lub folwark,-Wiadomość w Warszawie, Książęca Nr. 5, ra. 1. (210) MmMMMK*... KURS gllŁBY WAaSMWSKIBJ. Dnia 14-go lutego 1883 rokn. EKsL& Wiedeń 8 dal za 100 flor. Booałs.xs<so t rnssnkofi, 2 końcem yiełdy żądano 49.47\'/, .50. i 5 10.03 .03\'/,.45 40.15 84.63 .60.5!) 49.55 10 05 40.2 Z\'/1 84 7ó płaca Papiery pafellr.azae. Obligl skarbowa ra. 1(W Dowody kom. Ofjntr. likw. S\'/0L.Z.ir.1869ser.I se; yi 11 THI Listy Zast. m Warss. a. 1 1} „ni ListyZ.m.Lodzie.IiII 4% Listy Likwidao- duże inałe 1864 5% Listy Zast. rossyjnkie Pożyczka wschodnia Popełnioao IZ koio. giełdy ^^ 1 i.tdano płac? Aizeye\' Otłll^aoye, |Ak.UlT.K.i.zar*.125 j Dopełniona |Z koAc. giełdy tranzakeyi jola 99 90 a9 70 99.50 87.10 91, 100.— 99.90 ! 99.60 94.25 i 92.25 92.05 1 87.30 ! 87.25 91.25 —.— |Ak. Dr. Żel. W -W. rs. lool .— —.—\'Ak. Dr. Żel W. -B rs. 100 -.- Ak. Dr. Żel. W.- T. ra. 10)1 .— Ak. Dr. Zel. F. -L, ra. lOOj Ak. Banki Haud. w Warsz-. —. Ak. Banku Dysk. w Warez.; —. Ak. Banku Handi. w Lodzi Ak. W Tov. Ub. od ognia Ak. W Tor. fabr. cukru Ak. To *, fabr. cukru Józef. Ak. Tow, fabr. cukru Herm Ak. Dobr. \'1. fabryki cukru Ak. T Lilpop, Ba\'si i Lo.rw.i Ak. Tow. fabr; ki uiachiaj 1—.- 134.— 503 303.- —.— 300- 320. 153.— i,2&e 440.— 318.- 1,100 tik Wartoéa kuponów: Od listów zastawnych 5 Ładzi 143\'/,,, listów likwidacyjnych 81\'/, t. Moaety Półimperyały rs. franki w złoci" bilety baiikowe ra. Bankowe guldeny austriackie 1— mnnwp 1 111 leimi- koj kop. m. Warwawy eeryi Ii II 184"/u Marin ciftuiieokie kop. Buski* CI CNY TARGOWE WARSZAWSKIE na plaou Witkowskiego. 1 dnia 13 lutego I8fi3 r. PBZBU. 245/—250 I. em, I ord. „ pstra i dobra biała „ wyborowa Żyto wyboi owe 232 f. „ średnie - wadlii f* .. .. Jęczmień U i 4-o rzędowy| Owies Gryka Groch polay .. .. oukri>wy... Pud Korzec od—do rs. k. j rub. rs. kop. 675 7.20 b.~ 855 465 495 4.10 425 450 265 3.15 7.20 CENA OKOWITY z dnia 13 lutego 1883 r. 78"/, z akcyzą kop. 8 od Stoi unek garnca do wiadra 100:307\'/,. Hurt. skł. wiad. 768\'—774\' g. 250—252 1 dud. Pojedyn szyn. g. 264—256\n',
 '2002.74520547945\t2002.74794517377\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tutworzonej przez kopolimer naprzemienny, zawierający jednostki polioksyetylenowane i polioksypropylenowane o średnim ciężarze cząsteczkowym wynoszącym 1100 do 40 000. Z amerykańskiego opisu patentowego U.S. 4 783 441, znany jest sposób zapobiegania denaturacji białek, takichjak insulina w roztworze wodnym, przez dodatek w ilości do 500 ppm środków powierzchniowo czynnych zawierających n a przemian ugrupowania lekko hydrofilowe i lekko hydrofobowe w roztworze o pH od 6,8 do 8. Z opisu patentowego U.S 5 096 885 znana jest kompozycja roztworu do liofilizowania, zawierająca ludzki hormon wzrostu, glicynę, mannitol, niejonowy środek powierzchniowo czynny i bufor. Przedmiotem niniejszego wynalazku je st ciekła kompozycja farmaceutyczna zawierająca oksydazę moczanową, charakteryzująca się tym, że zawiera 0,1 do 10 mg/ml kopolimeru glikolu etylenowego i glikolu propylenowego poloksamer 188 o wzorze: HO(CH2CH2O)75(CH(CH3)CH2O)30(CH2CH2O)75H, w roztworze w buforowanym środowisku wodnym. Kompozycja ta je st klarowna i stabilna fizycznie i chemicznie, po energicznym mieszaniu lub przechowywaniu w ciągu co najmniej 48 godzin, w temperaturze do 25°C. Korzyścią wynikającą ze stosowania tej postaci kompozycji jest niesłychana łatwość stosowania klinicznego, związana z możliwością bezpośredniego podawania i dłuższego czasu przechowywania w postaci do bezpośredniego podawania. Inna korzyść wynika z tego, że nie je st już wymagana, zazwyczaj konieczna, szczególna ostrożność w manipulacji, w celu uniknięcia wytrącania w łókien białkowych w roztworze do iniekcji, ponieważ kompozycja według niniejszego wynalazku ma tę własność, że unika się wytrącania włókien białkowych w roztworze. Ciekła, wodna kom pozycja według niniejszego wynalazku je st klarowna, stabilna, steryln a i farmaceutycznie dopuszczalna i może być wstrzykiwana człowiekowi lub zwierzęciu podskórnie, dożylnie lub domięśniowo. Według niniejszego wynalazku, termin “oksydaza moczanowa” oznacza proteinę otrzymaną przez fermentację szczepu naturalnego lub zmutowanego metodami inżynierii genetycznej. Tak więc, enzym otrzymuje się przez ekstrakcję ze szczepu naturalnego lub wychodząc z hodowli komórkowych. Oksydaza moczanowa stosowana w preparatach według niniejszego wynalazku może być otrzymana według opisów patentowych US 3 810 820, DD 284 689, DD 296 804, DD 300 781, DE 2164 018, DE 1517 742, FR 2 664 286, GB 2 221 910, JP 76-007749, JP 75-030137, JP 84-023987, JP 73-018473, JP 47-029575, SU 565 935, US 4 062 731, EP 545 688 lub według EP 435 776. Termin “ilość farmaceutycznie skuteczna” oznacza k ażdą ilość oksydazy moczanowej, która wywołuje efekt terapeutyczny. Roztwory według niniejszego wynalazku zawierają skuteczną farmaceutycznie ilość oksydazy moczanowej. Korzystnie, roztwory te zaw ierają0,1 mg/ml do 50 mg/ml oksydazy moczanowej, w zależności od pożądanej dawki. Zakres stężeń oksydazy moczanowej, według niniejszego wynalazku, nie je st krytyczny i może zmieniać się w zależności od preparatów. Roztwory według niniejszego wynalazku zawierają niejonowy środek powierzchniowo czynny typu kopolimeru naprzemiennego polioksyetylenowanego i polioksypropylenowanego, zwanego poloksamer 188, który odpowiada wzorowi HO(CH2CH2O)75(CH(CH3)CH2O)30(CH2CH2O)75H. Produkt ten je st rozprowadzany przez firmę I.C. I. pod nazw ą Synperonic F 68 i przez firmę B.A.S.F. pod n a z w ąPluronic F 68. Ilości poloksameru 188, wymagane do otrzymania fizycznie stabilnych roztworów oksydazy moczanowej wynoszą 0,1 mg/ml do 10 mg/ml, korzystnie 0,5 mg/ml do 5 mg/ml. Korzystnie, pH roztworu -wynosi 7,5 do 8,5. Jeśli pH roztworu ma wartość pH=8, oksydaza moczanowa je st szczególnie stabilna w roztworze.\n',
 '2012.30054644809\t2012.3032786569\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\twarunków zamówienia w rozumieniu art. 25 ust. 1 Pzp. Jest załącznikiem do siwz, a zatem dokumentem dodatkowym o charakterze technicznym, który zawiera postanowienia dotyczące etapu realizacji przedmiotu zamówienia, a nie etapu składania ofert. Ponadto, Izba zważyła, że odpowiadając na konkretne pytania wykonawców zamawiający w żadnej z udzielonych odpowiedzi nie wskazał, iż dokumenty potwierdzające wymagania jakościowe dotyczące przedmiotu zamówienia należy złożyć w ofercie. Z powyższych względów zdaniem Izby brak jest podstaw do uznania, że wykonawcy mieli obowiązek złożyć w ofercie certyfikat zgodności CE, deklarację zgodności CE, kopie wyników lub raportu z badań wykonanych przez notyfikowaną jednostkę itp. W konsekwencji zamawiający nie był uprawniony do wzywania wykonawców do złożenia (uzupełnienia) powyższych dokumentów, ani też do odrzucenia oferty odwołującego z powodu braku złożenia ww. dokumentów. W świetle art. 25 ust. 1 Pzp zamawiający nie może żądać od wykonawców oświadczeń i dokumentów, które nie zostały jednoznacznie wskazane w ogłoszeniu o zamówieniu lub specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Zamawiający nie jest uprawniony do zmiany wymagań w zakresie dokumentów na etapie badania i oceny ofert. Zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp zamawiający odrzuca ofertę, jeżeli jej treść nie odpowiada treści siwz, z zastrzeżeniem art. 87 ust. 2 pkt 3 Pzp. Art. 87 ust. 2 pkt 3 Pzp stanowi, że zamawiający poprawia w ofercie inne omyłki polegające na niezgodności oferty ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia, niepowodujące istotnych zmian w treści oferty, niezwłocznie zawiadamiając o tym wykonawcę, którego oferta została poprawiona. Art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp nie pozwala zatem na automatyczne odrzucenie oferty w przypadku wystąpienia niezgodności w treści oferty. Obowiązkiem zamawiającego jest zbadanie, czy błąd jest omyłką, którą zamawiający może poprawić bez udziału wykonawcy, a jednocześnie nie spowoduje to istotnej zmiany treści oferty. Jak podkreślono w publikacji Urzędu Zamówień Publicznych „Prawo Zamówień Publicznych po nowelizacji z dnia 4 września 2008 r.” pod red. J. Sadowego, Warszawa 2008, str. 117 i nast. „(art. 87 ust. 2 pkt 3 ustawy) Na podstawie cyt. przepisu można poprawić omyłkę, która nie powoduje istotnych zmian w treści oferty. Dopuszczalne wydaje się dokonanie zmian w sytuacji, jeżeli z okoliczności wynika zamiar złożenia przez wykonawcę oferty zgodnie z wymaganiami zamawiającego oraz poprawienie omyłki nie ingeruje w sposób istotny w treść oferty, tj. nie powoduje konieczności znaczącej ingerencji ze strony zamawiającego lub nie dotyczy jej istotnych postanowień.” Omyłka w kosztorysie ofertowym w zakresie ilości materiału, o wartości ok. 20 zł, jest omyłką nieistotną podlegającą poprawieniu w trybie art. 87 ust. 2 pkt 3 Pzp. Poprawa jest możliwa poprzez odpowiednie zwiększenie ilości materiału w tej pozycji oraz pomnożenie tej ilości przez cenę jednostkową i uwzględnienie w cenie oferty konsekwencji rachunkowych tego działania. Biorąc pod uwagę powyższe Izba uznała za zasadne zarzuty naruszenia art. 89 ust. 1 pkt 2 oraz art. 87 ust. 2 pkt 3 Pzp w wyniku odrzucenia oferty odwołującego. Stwierdzone przez Izbę naruszenie tych przepisów miało wpływ na wynik postępowania, gdyż oferta odwołującego została niezasadnie odrzucona. Powyższe skutkuje koniecznością uwzględnienia odwołania stosownie do art. 192 ust. 2 Pzp oraz nakazania powtórzenia przez zamawiającego czynności badania i oceny ofert z uwzględnieniem\n',
 "1856\t1856.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tZmartwiony tém niepowodzeniem i obawiający się gromów ze strony Króla irancuzkiego St. Ruth, postanowił stawić wszystko na jeduę kartę i rozstrzygnąć niepewny stan rzeczy od razu. 12go lipca 1691 r. stoczył tedy z Anglikami krwawą bitwę pod Ayhrin, w któréj wprawdzie stracony nad Boynem honor waleczności irlandzkiéj ocalił, lecz sam z 7OOO swoich poległ. Anglicy stracili 1000 ludzi w poległych. Bitwa ta nieszczęśliwa zdecydowała los Irlandyi. Sławny O'Donnell, zamiast podtrzymać popularnością imienia swego zagrożoną sprawę ojczystą, porzucił ją nikczemnie, poddał się Anglikom i przedał swe pretensye dynastyczne do Irlandyi za 500 funtów szterlingów rocznej pensyi. D'Usson, nie mogąc się utrzymać w Galway, poddał miasto i cofuąt się do Limerick, które się stało teraz ostatniém schronieniem swobody i niepodległości irlandzkiéj. Obrona, podjęta przez Tyrconnela, d'Ussona i Sarsfielda, odznaczała się niepospolitą dzielnością, lecz głód i choroby zaczęły doskwierać załodze, angielskie bomby zrządzały miastu znaczną szkodę, a wkrótce nie pozostawało nic innego, jak kapitulacya. Tyrconnel umarł podczas, układó w roku 1691, tak że akt kapitulacyi w dniu lszym października podpisali tylko d'Usson i Sarsfield. Kapitulacya ta warowała mieszkańcom swobodę nabożeństwa katolickiego, a załodze wolność udania się, gdziekolwiek jéj się będzie podobało. Sarsfield, nieubłagany wróg ciemiężców swéj nieszczęśliwéj ojczyzny, namówił większą część irlandzkiego wojska, aby opuściło kraj i poszło w służbę Króla francuzkiego. Z 14,000 Irlandczyków, tylko 3OOO pozostało w kraju; reszta, zSirsfieldem na czele, wsiadła na okręty francuzkie w Limerick, pożegnała na zawsze ojczyste brzegi i puściła się do Francyi. Rozdzierającą była mianowicie scena pożegnania z pozostającemi w Irlandyi rodzinami. nSarsfieldu, mówi autor, >>uważał, iż jedną z głównych przyczyn dezercyi, która armiję jego przerzedzała, był naturalny bardzo wstręt opuszczać swe rodziny w stanie nędzy. Cork i okolica były przepełnione krewnymi tych, co kraj opuszczali. Wielkie massy kobiet, z których wiele prowadziło, niosło i karmiło swe dzieci, pokrywały wszystkie drogi, prowadzące do miejsca, w którém wojsko irlandzkie na okręty wsiadać miało. Irlandzki generał, obawiając się wrażenia, którego prośby i wyrzekania tych biednych stworzeń niewywołać nie mogły, wydał proklamację, w któréj żołnierzy swych zapewniał, że ma im być dozwoloném, wziąść z sobą żony i dzieci do Francyi. Byłoby obrazą pamięci tak dzielnego i prawego męża, gdybyśmy mieli przypuścić, że miał zamiar złamać to przyrzeczenie, gdy je dawał. Jest rzeczą daleko prawdopodobniejszą, że się omylił w liczbie tych, coby przeprawy żądali, i że, gdy już było za późno, nie miał możności zmienienia swych rozporządzeń i nie mógł słowa dotrzymać. Skoro żołnierze wsiedli na okręty, znalazło się miejsce i dla rodzin wielu z nich. Lecz mimo to, pozostała jeszcze na brzegu wielka liczba takich, co się domagali żałośnie, aby ich przyjęto na pokład. Gdy ostatnie łodzie odbiły od brzegu, rzucił się tłum w morze. Kilka kobiet pochwyciło liny, pociągnęło się trochę daléj, póki gruntu dostać mogły, przypięły się do łodzi i czepiały się ich tak długo, póki im powróz dłoni nie poprzeżynał i póki nie zginęły w bałwauach morskich. Okręty poczęły się poruszać. Dzikie i okropne narzekanie odezwało się z brzegu i wywołało niezwykłą litość w sercach zatwardziałych w nienawiści dla irlandzkiego plemienia i rzymskiego wyznania. Nawet\n",
 '1815.67123287671\t1815.67397257103\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tzef chcial ucieé ukrytemi drzwiami, ate On It! 5 fro D. 3 Janowi N. za ied nraz postrzeghzy, H zamek oto(\'zony iest woy- iech iyie Cesarz! 5 fro Temuz za otrzy- ski em, wrocH si i ukryf. Pociemku zo- Ih,ane 3 \'kiie 3 fr. D. 4 C\'hrvst.. Q. za prze- stat od zolnierza, który go barnetem szu- ,ci cie naIu 5 fr., Temuz ;a wy,pchnj cie kl!l w r k raniony, siedz c w Ir ciku. Z go Dog z ogroèu Tuilleries3 fr. DS tazar tego przypadku usdo mu tak wiele krwiwi S. za wyp enie dziury w sukni z Ad. iZ omdlaJ; Oczekui=! daIlzych rozlrazoW\' dam "it,.. 5 ,rr.Temuz za siedzeni dwie w\'1>gI dem, iego oloby, a tymczasetn iest ,!Joey w wi zieniu 20 fro D. 6 sJanowi si w \'zamku strzeiony ii dIa podwoioney ba,eznosci poJicyi i S d woyskowy skaza} na smieré lell. przywì la ego ,do tego niebezpieczenstwa I,abedoyere. r (fodlug iednych doniesieÍí PtacOnetnlb dzie za kaidy wykrzyk po 20 udarewat go \'KróI zyciem, podlug drufr. Og6Jem 81 fro do o ebrania od P. M. gieh rozstrzeJany zostaJ w Montmartre.) \\\\\\\\\\\\\\\\Oraz z flaszk Acidum nit,.;. Woys-ko Jl\'rancuzkie z nad Loary rOz- Nie pbtwierdza si aieby. Hieronim i chodzi si,:; Davoust. nie cheac oa to zelózef Bonaparte byli w Paryill poymane- zwolié; z dal i otrzymal u olnie\'nie 04 Ibi. 0 Hieronimie mowi teraz, ii po- d\'owodztwa, \\\\\\\\\'Vynosi one ieszcZe 45. o QG dtuz wszelkiego podobieó.stwa poszezçsci- ludzi. Na przyszlosé \\\\\\\\1Iioysko Francuzkie 10 mu si uieehåé, wnesnie z rapcyi. D. wy;nosié b dzie 200,000 ludzi. len. Du.. ,27 Czerwea, doc1aia, wyiec,hat pokryio- bretøn mianowany iest dowodc, ste,. woy-\' Ibu zParyia. lechat nièpozornemi powo- skowey dywizyi i do Strazburga poiechaf. alt1i i nai temì koÍ:lmi a:i do pewney sta- W KróJew kim rozporz dzeniu wzgl de.. cyi. pøtem wzi t konie -poeztowe. W urz!!dzenia nowego woyska postaDowio- . Pierwszym powoozie \'siedzial Bieronim z nych iest 86 Jegiy ile departamentow. Jak Woim Iekarzem, \\\\\\\\IV drugim nièznaiomy i widaé niemySlano weale 0 ust pieniu kr.: lego kamerdyner. Tak\'przyieehali iako iu. Wyraz legii iest tak:ie wiele obey. Itupcy do OrIe3Du, a ztamt d dostali sill muilj,CY; Ðot d zdaie siç tyIko oZDaezaé \'tcz Sliwie do Szwaycaryi. Mowi:t, iZ zaklad. .r61 ,irtemberski dozwoli mu iako ziç- Metz uwazai:J Rossyanie\', a Thion;\' c:iowi w swoich kraiach b3wié. 0 J6zefie ville Prussaey. JeD. l.ecourbe miat wypo.- Þ1owil!, ze nie w P ryzu, iak gtoszono, ale\' wiedzieé\' z3wieszenie orçia; \\\\\\\\lVszystlro za- \'" Slwaycaryi iest\' aresztowany. List z tern, iest w Alzacyi w poruszelliu/ i ,Die.. Genewy pod d. 7 Þ., m. zawiera w tey mie- SPOkO)\'DOSCi. te Dast pui:tee szczegoty: Jó;ef Rona- W Tulus \'wr2U(\'ono popiersie, Ponà. Parte, kt6ry p zed kilku dnhHni przybyl pai\'tego w wodç. W A", enionie spf\'liIo PO aiemDie do kraiu odow, aresztowa- pospoIstw z stomy \'2robioD go BODapar- II)" \'20stat w noey zd.g\'na "4 Sierpnia w tego i M arszalkaBrune; przy ostatnim zarnk?AIlemand, przy R l1es I pnez Pul- spodziewato si znaleSt. wielkie skarbykOWDlJu, BrandliD, kt6ry\' tam z Berna.z ale\n',
 '1886.19452054795\t1886.19726024226\tGONIEC TYGODNIOWY\tJBC1\t(\'}Inra t<\'l\'z", artyst.kj.Plile mi Ztt spiew. Íò:.,biet\'i., .;ali: p. Kwieclnski.>" w kostinmie samej rzekla blagam p:ma.. Gòy 8i ! ,- CM to s:;korl.zi !..., Wychowani CMOPCfl, b dzie c;;:!rnjq,c:l, b!1 jnz to "Sztnkq, pfill dowie, kto je t\'1m, nii\' poialnje pan t,,- ! swo f-m., wyk"zt c lllem I serce,"? wyzeJ przypodl)b;Jni l ti p, Kwiecin k. t k hojnie 0\' 0, Z e .<> \' Innl e bron" ]\'. ! &DI -tol od dam n avr.vst ok -ratycZDIf>ISZYI\'h bd d k J \'-\' h M" t. n al\'zQn Z01>taï[L 0 natnl\'y, za K?. ]nnyc G os zmieniony byl ze wzrlEzenia, a\' \' i u:y t:<kun tal llr.\'e, n;;j,zaloby pam bye al\'tyst,ek mnaialyby !li n3. te przytIJioty skladaé jednak zrlalo 8i Gastouowi, .1,i nie jef\'t wl;\\\\\\\\zd w tea ,rze. wsrM któr.r ch sama jcdna li:róln;e p. Kwieb ,,(C\' Hig dals7.\\\\\\\\" Ilastqpi mn 0 (\'y. !. cin ka... TyIe G "Sztnce pl\'zypodobania si Twarz za-loni(\'ta gl;Jst woalk pozo- i tyle 0 benefiÛe p. Kwiecinskie,j do czego stawala l1iewidzialnl!\' Nie byl tù jednak Teatr-kon; erta- widoW1Ska.. je-zcze doda nalezy, ZP. benefillantka. otr:!:yczas nit odgadywanie tnjemni(\'y te; damy. mala kilh !,it!knych wienców i bukietów po- Daff\'y potrzebowal wprzód zalatwié si z Benefis poni Kwieciñskiej, odby4: sie mit:dzy którymi byl jeden taki Glhrzymi, ze Prébornem. dnia 6. marca. Niezawùdnie nalez1J1 on nie z:ùedwie lirobne r czkí aI\'tYlltìd udzwignq,é Tak, laskawy panie, to ja .it.stem, tylko pod wzgl dem ka\'lowym do pomyélnych, go mogly odezwal si dOByé oschle dam t biorfi! alf3 by jednym z naJ ympaty(!.znie.isz1cb, :!. mo- 0 it\'nJch rolach w starej IJ!tuc6, nit: mopod sw opiek Czy mt!. pan co przeeiw ze najsj\'mpatyczniejsz/& nroczYBtoéci,\\\\\\\\, nll.ktò- terny si rogpiS1Waé, choé grali takowe nie temn I\'ll, 8j publiczno é bRrdzo licznie zgr!)",,,d ila. którzJ" nowi artyéci, .., piámie, bowiem, ty- Nic a nic, drogi przyjacit:lu --- od- przedstawit\'nie ben"fillowe økladalll lIie Z gnalliowem. Hozyt 8i wnsimy 7.ò miejBcem, pad Préborne, nio; gniewajl!c Ri wcalp. trzecb Bltnk, dw6ch oryginalnyr.h jednoakt6- 1 wi c tylko doda..iemy, te cal\'eéé w ogöle sda Zdaje mi sil;J, ze ta dama )t\'st palÍsh dobl\'ll! wek i ,,8ztnki pnypodobania IIle", znanej h:wmonijnie i gladkoznajom Nie moglem 0 tt\'m wi dl:iet. Te- francuhkiej kODWdji. Puedlltawienie rozpucz/&I I raz, kiedy jU3 wiem 0 tern, wcall nie maID tedy draml\\\\\\\\t w jednym akcie p. Walewskieg\'iJ ochot:y rywalizowaé z panem. Tego tylko ta- p. t. Na stanoUJisku. Jest to raecr; zr czDie Injl;J, Z I\'iç t.rudzil..m naprózno. Nie Wtt- opr.l.cowana, 0 gtebszyeh nieco motyw8ch i piç, Ze 1Jf2dziesz pan odemnie szczl;Jsliwszy odznaczajlj,ca Bi puprawnym, a miejacami bo masz po t..mu wszelk.ie dam-. A zat..m cale pi knYIll j lòykiem; trt!éé wzieta II da- Upraszam palÍsk towarzyszk ezaruj c wniejuego zyeia obycsajow go wlO!lkif\'go i to przyjl!é prz, proszeni!: ,demnie i dobrej no- mose wlaénie najgtówlliejszy powód, je dra- Q palÍstwll doda,!, onchodzf!!c. macik p. Walewskiego, nie mugl zainterelo- Tojuz ostatecznic fJd\'1scilo D..rcY\'t\'go, waé 81:erszej publicznoAci. P. Wadewllki"mu, surowo cb cial nkarué cynika i rozprawié któr" jeåli li lIie mylimy, po ral pierwBIY si42 z n;m\n',
 '1924.46721311475\t1924.46994532357\tORĘDOWNIK NA POWIAT WOLSZTYŃSKI\tWBC\trozwijać się może tylko wtedy, jeśli będzie miala wolny dostęp do morza. Przy ostatecznym targu o warunki poltojnwe zbagatelizowana mocno żądanie Polski i stworzono dziwoląg w postaci w. m, Gdanska, który nibyto m”ał nam zagwaratowąć wolny dostęp do morza. Ale dziś juz widzimy, źe Gdansk nie daje nam tego wolnego wyjścia na ntorzc, że przeciwnie hamuje nawet sztucznie nasz handtl zamorski, szykanując polskich kupców t przemysłowców, biorąc hurendalne opiaty, urządzając coraz to częściej strajki, jLś\'i chodzi o wyładowanie ladunków, których Polska pilnie potrzebuje. Stan więc jest taki, że w Gdańsku spotykamy szykany i prawie jawny bojkot polskiej że~ glugt, a Glynis, ta jedyna wielka nadzieja marynarki handlowej polskiej, 1318143 jeszcze niedostępna dla statkow morskich. Tymczasem potężna ttota handlowa polska może powstać jedynie tylko z oparciem o własny port polski i opierając się tylko o handel pomiędzy Polską, a krajami zamorekiemi. RLlCh handlowy rozwinąć sie musi. Posiadamy przeciez w kraju bogactwa w nadmiarze. które wywozić musimy, wystarczy tylko wspomnieć o zbożu, węglu, ropie, soli, o przemyśle wlóknlczym, żel znyin i t. p. Wszystko to powinniśmy w jrknajviększycn ilościach eksportować, aby tem samam przyczynić się d: wzmocnienia bilansu płatniczego naszego kraju, przez napływ walut mocnych. A surowce, jakich nasz przemysł potrzebnie i nirwozy sztuczne, niezbędne (l\'a rolnictwa, impcrtować musimy; import ich oplaci się nam z nawiązką. Posiadamy więc zasadnicze warunki dla powstania wielkiego handlu. l opierając się na przewozie towarów, a równocześnie i na dowozentu emigrzntów, którzy przez wielkie światowe porty Francji i Angiji udają Ilę do Ameryki, powstać u nas m ze pomocnicza na początek polska łinja okrętowa, krora niewątpliwie pracowaćby mogla ze znacznemi zyskami. Rzecz jasna, źe sami sobie w dzisiejszych tlnan W sowa cięzkich czasach_ chociażby malej ltoty handlowej, tworzyć nie możemy, Musimy mieć pomoc z zagranicy tak pod względem tnansowym, jak i organizacyjnym. Nie jest to wstjdem, uczyć się od wielkich państw morskich. Ale i Rząd musi interesować się rozwojem marynarki t popierać ja. Musi swej flocie zapewnić pewne przywileje przed flotami innych narodowości, największy zaś przywilej dla towarzysiwa okregowego, a najtańszy dla Rządu, to zabezpieczenie statkom odpowiedniego objektu przewozu. Rząd musi wlec przewóz emigrantów oddać przedewszystkiem polskim linjorn okrętowym, atak samo wszelkie towary przywiezione dla potrzeb lub na rachunek PnńSlWł oddana być winny tylko polskim statkom handlowym. Dalej Rząd musi się starać, by polskie statki w porcie mogly korzystać z tych udogodnień, jakie im są potrzebne dla szybkiego uzuaelnienia zapasu ijak~ najrychlcjszego wyładowania i naladowania toeiraru, a to uskutecznić moze jedynie przez wybudowanie wiasnego pcriu. W normalnych warunkach Red przychodzi ze gludze z pomocą w j mierze takze przez irdzlelente krgdytćw, zapomóg pieniężnych za specjalne winteresie Państwa leżące czynności, a także w firmie udzielania specjalnych ulgowych taryf kolejowych i celnych na towary przychodzące i wychodzące na własnych statkach. U nas, niestety, dzisiejsze warunki finansowe ria to nle pozwalają. Lecz kto wie, czy to nle dobrze, ze żegluga starać się będzie stanąć na własnych nogach i nie liczyć zawsze na pomoc Rżądu. Dużą ta nasza tiota handlowa dnychczas jeszcze niejest. P y zaledwie 26 " 0,; \'i razem\n',
 '1846\t1846.99999996829\tDZIENNIK NARODOWY\teBUW\tmówią dość dobrze i czysto, a wszystkie rozumieją i ciągłém ćwiczeniem w prawiać się do mówienia są zobowiązane. Bezwątpienia, wszystkich przełożonych, należących w jakikolwiek sposób do szkoły, chęci są najlepsze, chociaż chęci nie zawsze są wystarczające; każdy niezawodnie robi co może aby dopełnić swego obowiązku stosownie do swego przeznaczenia, ale do dzisiejszego położenia zakładu wiele przyczynił się teraźniejszy jéj Dyrektor, P.Stanisław Malinowski, któremu słuszność tę winniśmy oddać publicznie, będąc przekonanymi, iż tym nie obrazim nikogo, anikomu ujmiem przynależnych mu zasług. Zrobiwszy ten krótki rzut oka na szkołę z naszego publicznego stanowiska, przystępujemy do zdania sprawy z samego popisu. Koło godziny 2 é J, Generał Dwernicki, Prezes Rady Wychowania, zajął krzesło przewodniczącego ceremonii. Po prawej jego ręce siedział Xiąże Czartoryski, po lewéj Pan Vavin przyjaciel Polaków i deputowany paryzki. Inne krzesła naokoło prezesa zajmowali Członkowie Rady wychowania, professorowie i różne zaproszone osoby. Muzyka wojskowa rozpoczęła ceremonią. Prezes w zabranym głosie pofrancuzku przedstawił krótką historyą szkoły, opowiedział trudności jakie ona spotykała przy swém poczęciu, opisał stan jéj obecny i wynurzył nadzieję pełną ufności, iż byt jéj, jeśli nas Bóg pokarze cłłuższém tułactwem, nietylko nie ustanie, ale będzie coraz się ulepszał i gruntował. Prezes oświadczywszy swe najszczersze podziękowania tak rządowi francuzkiemu jak rodakom i cudzoziemcom którzy datkami lub w innny sposób przyczyniali się do wspierania i utrzymania szkoły, kończy swe przemówienie w ten sposób " EII lcrminnal, perniettez Messieurs d\'ajouter quelques inots, pour vous assurer, que notre voeu le plus cher, et notre soin le plus constant est, d\'inculquer dans le coeur et dans l\'esprit de ces enfans, la religion et la morale comme bases de la vertu, et parconséquent de vrai bonheur; les sentimens de fraternité, l\'aniour de la patrie et Pattacliement reconnaissant pour ce noble et beau pays de France, an sein delaqueile, quoique privés du bonheur d\'ëire élevés dans leur patrie, ils reęoivent le plu précieux des biens, la véritable éducation nationale. >> Prezes przemówił także i popolsku, dodał niektóre szczegóły które były opuszczone w mowie francuzkiéj, dziękował mianowicie Panu Biernackiemu, wiceprezesowi Rady, któremu poruczony jest wydział naukowy, oraz Panom Hłuszniewiczowi i Korabiewiczowi, doktorom, których gorliwej pilności i staraniom nie jedno z dzieci, jak mówił Gł. Dwernicki, było winne życie. Kończąc Generał zrobił zwrót do uczniów, którym powiedział rady bardzo piękne i ojcowskie. Następnie Dyrektor Szkoły odczytał rapport z upłynionegoroku, w którym przedstawił plan edukacyi, stan zakładu postęp uczniów jaki uczynili w każdym przedmiocie; opowiedział co już zostało zrobionem, a co jeszcze pozostaje do zrobienia złożył podziękę Królowi za ofiarowane dla szkoły modele z gipsu, rządowi, Francyi za środki dostarczone, oraz Radzie Wychowania i profesorom. Co tylko mamy do skrytykowania w rapporcie, to jego początek, który radzibyśmy byli widzieć jaśniejszym krótszym i więcej zastosowanym do obchodu. Poczém nastąpił popis uczniów i rozdanie nagród. Młodzież popisywała się ze śpiewów, z deklamacyi w języku polskim i francuzkiin, oraz z opisów popolsku własnego utworu w danym przedmiocie. Po rozdaniu na gród, po odśpiewaniu Jeszcze Polska nie zginęła, wszyscy, uczniowie i publiczność, udali się do ogrodu, gdzie się odbył popis z Gimnastyki. Nie mogąc\n',
 '1840\t1840.99999996838\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\tMarya Krystyna w podróży swojej do Marsylii przybyła wczoraj do Perpignan. Wczoraj o godzinie 10 w wieczór w dzielnicy St. Germain zebrało się około 3oo osób i śpiewało Marsyliankę. Przejeżdżający tamtędy gwardzista narodowy, wystawiwszy im niedorzeczność tego postępowania, chciał ich nakłonić, ażeby się rozeszli; czćm lud oburzony ściągnął go z konia i jeden z pośród niego sztyletem w szyję go ranił. Kilkunastu burzycieli uwięziono, a dziś wszystkie posterunki gwardyi narodowej zostały podwojone. Pogłoska, że Xiąźe Broglie pogodził Króla z p. Thiers spowodowała na dzisiejszej giełdzie podniesienie się 3 proc. renty do 72. 70, ale później spadła znowu na 72. w skutek wieści, że Ministrowie nietylko nie cofnęli swojej dymissyi, ale nawetgotowali się już opścić swoje pałace. Dnia paźdz. -Gdy względem oddalenia się Ministrów dzienniki rządowe zupełne zachowują milczenie, rozszerzają się przezto najsprzeczniejsze wieściCourrier franęais mówi o tym przedmiocie co następuje: ^Rozgłoszono wczoraj, że Ministrowie na wezwanie Króla cofnęli swe dymissye. Ta wiadomość jest zupełnie bezzasadna. Odbyła się wprawdzie wczoraj rada gabinetowa w St. Cloud, ale nie miała nic innego na celu, jak tylko załatwienie gwałtowniejszych interesów niecierpiących zwłoki. Różność zdań między Królem i Ministrami nie dotyczy się tylko jednego okresu, jak mówiono, ale szło o to, ażeby w miejsce całćj mowy ułożonej przez Ministrów, innązupełnie postawić. Sądzimy, że nie trudno będzie Królowi dostać Ministrów. Marszałek Soult przyjmuje stanowczo dane mu polecenie, ale przed pierwszemi dniami następnego tygodnia nic jeszcze nie nastąpi. P Guizot przybędzie dopiero w poniedziałek lub we wtorek, P. Dufaure spodziewany jest jutro. Skład gabinetu może przyjść do skutku tylko za przychyleniem się jednego z tych dwóch polityków.* Siécle pisze: >Zdanie Króla zbyt się różniło od osnowy mowy tronowej przez p. Remusat ułożonej, ażeby Ministrowie mogli dłużej pozostać. Zresztą zdaje się że to rozdwojenie było przewidziane, i że w tym widoku przywołano Marszałka Soult, który podjął się ze* brać nowe ministerstwo. Sądzą, że pp. Vd* lemain, Teste i Duchatel chcą się z nim połączyć, mówią także o pp. Dufaure, Passy* Martin i Tupinier. Wydział spraw zagr. ma otrzymać p. Guizot, na którego z pewnością liczą. Univera twierdzi, że Xżę Broglie usiłował Króla nakłonić ażeby nie przyjął ód Ministrów dymissyj, ale nadaremnie. Moniteur Parisien zawiera na czele swego dziennika następujące wiersze: >Niepokojące wieści różnego rodzaju obiegały wczoraj na giełdzie; wieści te są zupełnie bezzasadne.* O tém tajemniczém zaprzeczeniu mówi jeden z dzienników; >Wc/óraj rozeszła się wieść po całym Paryżu, ze Król został zabity przez swego kamerdynera; według innych, że Król umarł tknięty apoplexyą w kąpieli. i)o tych to wieści ściąga się zaprzeczenie przez Monitora uczynione.* W skutku tak niejasnego zaprzeczenia, powstała inna wieść, jakoby Król w ostatni wtorek doznał apoplexyi w kąpieli; na nieszczęście stojący przy drzw iach kamerdyner zasnął, i Król zaledwo nie zakończył życia w wannie, ale teraz jest wolny od wszelkiego niebezpieczeństwa. Gazette des Tribunaux donosi, że odkryto ślad właściciela karabinka użytego w zamachu przez Darmesa. Hrabia Paryża miał niebezpiecznie zachorować. Kontr admirał Lalande miał wczoraj wyjechać do Tulonu, ale wskutku zmiany ministerstwa podróż jego wstrzymaną zapewnie zostanie Nie bez obawy oczekują na przybycie popiołów Napoleona,\n',
 '1933.6904109589\t1933.69315065322\tZJEDNOCZENIE KATOLICKIE\tPBC2\tw dxivgxuth EA r ięatwn lmln p--Jskścgu Ii\' n\' x icskięgn pax] \'nl/lrdnxr" się ln .pxnmwi I:Ś.Ś‹ xxx r zwycięstwa. kln": ocàm W0 przer] lmmmy" pu \'„ nie wygasla z: du mi upg cincśumimkzg as\' l"_|\'x lllil się potęga tuv-rki z w niuuvąh x snvaxidax» A. nám Angšçly\' su} Wn xy i 5e mmd ;vńrxvązywxxx 1x~ r :hhana kurnika fnin punx Itii timit?: się \'Arest-xx “ \'X mku poxi Winávfx, «t Mauritania-ax:. ZaL-n \'Emigtki lvcopoldfl ą scan \' mielna łwzçxxr-r/myn (PIHU wikłań lt-uuil s ::luxx r znaczyla gaw „n, \'m -_ `hwrone lurcckšci, icząmg *Ih y tnłaicny ;f q „x Ł xl. 5l* J. xŹ50-Ietnią rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej. I wmv św (ŚIĹVA DIIVĹILOSŻEN cnln simm 103 1\' Anten: Imllmtnnay Ii} gr hugh} .ąmumax rn -ilu ;uuxkxxxacjcr {mn} E\' Kx\\\\\\\\T()|.ll`\\\\\\\\\' Ląvzvln su; .Nn-u Redukcji i Adminku-najn Binlynlok, ul. Kaia-wim 3 V r v r\' V -.\'..\'.-, 47.\'. .FL-mx 1-::- .\'.-\'.\'..\'. .\'JI.\'ĹV.-.\'.\'.\'.- x- v -.\'.^.\'.-I.-.\'.\'.\'.\'. \'ĄIAOĄDAY 0A:.L..›„.A0Ąx.‹Ą-;oAĄf.x u.uxAA Kw! siumsrnx; xxw; Nlxxuumvtv tamw" hlllillll. tym ;xr \\\\\\\\\'ulx w putu: 544x I (Mumi xxx, ;u pxxlska. ;vv-bill I lilim zył swn an “szy zw., n:: ni:: slu:hy .iia Panuj:: zuakgvuvkuvrygvvtvąd luk :rxięlrxym dniu, rnzgąvwnly ssę !.1 ryn-r::- pcxl pcxxi` \'lmimvn !rmy (aihlàdvlicgu swiaxxxx-:xką --z vx.; l; Cxvn nuIni p *rhynl šualr; na .~ xsxxgw., ,pxxx-uu Mxr:. prxzwnxhxx ;k lnwslł\'. Ox! ic: \'wxlx Tną; :są l- rzec: Znrlxxxxlą, xu rpgu Kayg; wm:: nucäalny \\\\\\\\v.<:v;xl !Manny-rh x lgśxlw liurujwx\' \'uypxiwurxx I n 1m, f„r,b„rek „.;,„| .jv kxamggi_ sprtyrxicvzonyxth Uuvutuł wywa; Inni-xv wlam w ufam ndsmrx; nvm-zau 535% i p” „,1 „a “wkl bhmosh_ .:8 s`łiłl"lą^l füłnlczyrxv xw x1 n 7 s ,Au Mxxdąv. n\'e :i :a lir-III: KmI ;xrxvnmizlnl :azlxpglqx n\' xmlnl~ wci chwvixi d: :nm n nhxanm rrrrrs: skury nnkn rycerz\'. ILŹhrjrslus.: na w\'v~*-„„›.„-, .gm „x,~.`~,.y.,¶.x3 i chwmę M. LIIJWIŃ JIKŚŃW. INN] W7" W\'^“Wxrx;lcu*i naszemu amk vlwwkx w323:. WGH:) i P( nv., u- I:r 1c Wxrdniaxgt. „w “vim” Dram ronnnxvź \'\\\\\\\\\\\\\\\\*`:rsz:\'\'j i Kraku-vx\'- \' x xgurxsru~:/„ .30 "n„.,x~svvx \'Nud \'ñ :hw W I-;m x-Jkxśrliv: ws( :nšucnxr- !vgh dzi, :Ic c- ::aly wmtrhrxx xxaknn” x2; u_ Ixącav xivrzyvánst: pcxlrxcbc Zocgrznnulg\' armata\', ::rxvrzgl \'nrg z Iną sxruvcą mrzvuçv|axiskąx VW ą Budujmy Domy Paraijalne l „Pru rmdir-nn zamowiona, m; xwyviqźx I”. lak kLI"4,„:Y\' ital ułn: klm" zja-m w.r,nu„ ;xxuxakly xeàlx -xe :i m pfzyhlałcnl Slaska. posiada durne-wne@ \'X Mh um ?KHUL „nkrrvuidviłl snkxr x ;qr okolo -5 prE-\'r \'. Dnmńw Para» PFHWMMF i "czzmx- GMIN\' xm!" xslck _grtv ąssrłxInL-x vxjvmi *na HaJIvtII \\\\\\\\\\\\\\\\\' lv Iśurgresüvät: równiez łammy:: V xnumy n n_- w xxumfi; Nn vzuxuxxy\' zc 510m, F-\'oxxrrxnnyj ruzką; pläwnlxgçj} srgrpęlkxçh „xxl-rxyrh xfix L43: zaan :zm xtraknayx? Dlutrgxs rciprzjyf-_vwn ich Pom: unęux Wspœ xlzwxvxg_ Nprmt rzeczą iu\'. pu~`riulc Donny* Par. smnqly nœduwm „s z nxxç LVINŚIlULx\' Hkalxx Ähyjl \'-\\\\\\\\\'3 w “Vnvtiznn-xc Kmuugyę_ wing; rjxtncgx: ax:x:x1x<xs.xwx wx lulixlx: J: xinirzxjmłx sxvyrh mmr- łąanxzy. .1 unas mmm-ru. w Tnroénv; WM :lu Cl-Wxrll hi ar :nru ~ uwaa\' "`- z* *- -  x -. . [uhh sądząc; rxv: bylr.- n: (m. xmçsg ,Jlwh m. „m, _v “dn” \'fv _Iišt\n',
 '1909.67397260274\t1909.67671229706\tDZIENNIK KIJOWSKI\tJBC1\tA WięC... l\\\\\\\\\'Ioja boha- ,lUZ Się poczynał zasnuwać, chcąc uszanować ...Ja znowu wracam do tego, co juz ter a. Jest zby.t dumn.ą, Il y mogła dać się to melancholijne i milczące obcowanie.\' raz proponowałam panu Lhery\'emu. Dla u:v]esc cudzoz] mcowl... WięC urnr e:. Umrze - Pozostań pan na miejscu, Andrzeju, czego nie wybrać dla tej powieści taką for- me bezpośredmo przez te);o człowleka, ale me ruszaj się, rzekJa nagle. A wy obie pomę, która pozwoliłaby mu, nie mówiąc od P?te wskutek, jeżeli już tego cbcecie, tych dejdźcie tu bliżej i spojrzyjcie na naszego własnego imienia i nie będąc osobą bezpo. meu ra anyt :wart nk ,,: haremow ch,. któ. przyjaciela... Patrzcie: wszak gdy tak stoi srednio działającą, wyrażać swoje własne re l da.dz!,\\\\\\\\ .J<\' moznosCl wylec yc SIę ze w. tem oświetleniu nie można mu dać więwrażenia i poglądy. swoJeJ mlłośc l. ze swych marzen za pomo- ceJ ponad lat trzydzieści?.., ...Naprzykład tal{: cą czynnego. ZYCID. .... Uczuł p!zykry ból w piersi... \'.. Cudzoziemiec, który do niego jest Andrzej prz lądał SIę mOWH\\\\\\\\Ce,] l zau- Zapommał zupełnie o swoich latach... podobny, jak brat rodzony, człowiek przez waiył,. że ..lej dZIsIeJszy w!gląd odaliski i Przeżywał w danej chwili, co zdarzało życie wJPieszczony. pisarz szczególl1;e przez t ll\'tlll ubIór, który na sobIe miała, czyniły I się z njm bardzo często, illuzJQ zupl\'łnej kobiety lubiany, pewnego piQklWgO dnia JI\'J słowa je:;zcze bardziej dziwnemi i nieo- młodości... wraca do nkocbanego niegdyś Stambuhl. czekiwanE\'l1li. I nagle przypomniał sobie, że jego ży- CtY odnajduje tam SW(1ją młodość i swój ŁTej gJ(tl>okie, jak morze, ciemno.zielo. cle poczynało już kłonić si ku zachodowi entuzYllzm!.. (Tu już odpowiedź do pana, ne oczy uporczywie utkwione były w pokry- i że tago "schodzenia" żadna energia życiopanie Lhery. naleiy!). tym tssiąc m arllbesków suficie 3. mowa jej wa przemódz nie była w stanie. ." W Stambule s;1ołyka on jedną z mIała pozory opowieści znpeJnie obojętnego Co ja tu robię?,. przemknęło mu naszych sióstr, która z nim korespondowała, człowieka, który improwizuje ciekawą histo. przez ,głowę. Tu... gdzie wszystko dokoła jak i tyle innych, oślepionych jego aureolą ryę: .nie wzruszając się atoli nią bynaj- jest młodością. Całe to zdarzenie, aczkolbiednych małych istot... I oto to, co przed mDleJ. wiek niewinne, jest już nie dla mnielaty dwudziestu przyjęło formę miłości, dzi. Pozostawała nieprzeniknioną. Pożl\'gnał Się z niEmi, może nieco nasiaj wylewa się w nim w.vłącznie \'tV cieka- Zatem, gdy damy w czerni się odda. wet chłodniej, niż zwykle i, przejęty uczuwość artystyczną. liłS, podeszła do niego z prostotą i ufnością, ciem absolutnej samotności, zanurzył się ...Naturalnieni uczyniłabym z ni jak dobry mały towarzysz i spytała: w olbrzymiem mieście, nad którem gasł już go jednE\'go z tych fatalistów, którzy wyszli Teraz, gdy już one odeszły, co ma dzień jesiennyjuż z mody jeszcze w roku 1830, lecz musiał. pan mi do powiedzenia\'? Musiał przejść przez cały szereg- kwarby to być artysta, którego pociągają nowe Co ma.m do powiedzenia,.. Sądzę, tałów ,miejskich, przeciskać wśród róznoroi rzadkie wralenia. że kuzynki pani mogą to wysłuchać,.. Nie- dnych grup ludzi, a\n',
 '1994.23835616438\t1994.2410958587\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\topodatkowania. RPO wiąże to z koniecznością uwzględniania interesów obywateli, które znajdują się w toku. Przykładem poprawności legislacyjnej jest pod tym względem zdaniem wnioskodawcy ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, która została uchwalona z ponad pięciomiesięcznym okresem poprzedzającym jej wejście w życie. Natomiast zakwestionowane przez RPO przepisy ustawy z dnia 6 marca 1993 r. zostały wydane z naruszeniem wymienionych wyżej zasad, co zdaniem wnioskodawcy, narusza art. 1 i 3 ust. 1 przepisów konstytucyjnych. Wniosek RPO oraz jego argumentację podzielił w zasadzie Prokurator Generalny. Jednak w swoim pisemnym stanowisku zaznaczył, że naruszenie zasad konstytucyjnych przez zakwestionowane przepisy, odnieść można jedynie do czasu poprzedzającego dzień wejścia ich w życie t. j. od 1 stycznia 1993 r. do dnia opublikowania Dziennika Ustaw zawierającego tekst zaskarżonej ustawy (16 kwietnia 1993 r.). Prokurator Generalny wskazuje na okoliczności, które jego zdaniem powodowały nieuchronność zamrożenia progów podatkowych w 1993 r. w przyjętej przez ustawodawcę formie i terminach. Prokurator Generalny podkreśla, że podatek dochodowy od osób fizycznych jest podatkiem od dochodów uzyskiwanych w całym roku podatkowym i dlatego nie można było rozdzielić podatkowego roku 1993 na okresy, w którym obowiązywałyby dwie różne skale podatkowe: jedna uwzględniająca zwaloryzowane progi podatkowe w czasie przed wejściem w życie zakwestionowanych przepisów i druga obowiązująca po 16 kwietnia t.j. po wejściu tych przepisów w życie. W związku z tym wyraził wątpliwości, czy podatnicy w przypadku nienadawania mocy wstecznej zaskarżonym przepisom, uzyskaliby korzyść finansową. II Na rozprawie uczestnicy postępowania przedstawili ustnie swoje stanowiska oraz odpowiadali na pytania. Odpowiedzi udzielili także zaproszeni przez Trybunał Konstytucyjny przedstawiciele Ministerstwa Finansów. Przedstawiciel RPO w zasadzie podtrzymał wniosek pisemny przytaczając rozwiniętą argumentację dotyczącą zarówno zagadnień prawnych, jak i faktycznych związanych z zawieszeniem w 1993 r. waloryzacji podstawy opodatkowania w podatku dochodowym od osób fizycznych. Ponadto przedstawiciel wnioskodawcy zmodyfikował wniosek w ten sposób, że wniósł o stwierdzenie niekonstytucyjności art. 1 pkt 18 lit. a) i b) w związku z art. 17 pkt 2 zakwestionowanej ustawy z dnia 6 marca 1993 r. We wniosku pisemnym błędnie wnosił o stwierdzenie naruszenia przepisów konstytucyjnych przez obydwa artykuły wymienionej wyżej ustawy. Ograniczył także wniosek do zarzutu naruszenia przez zakwestionowane przepisy jedynie artykułu 1 przepisów konstytucyjnych. Przedstawiciel Sejmu uznał, że objęte wnioskiem RPO przepisy są niezgodne z art. 1 i art. 3 przepisów konstytucyjnych. Równocześnie jednak twierdził, że naruszenie Konstytucji, polegające na naruszeniu zasady niedziałania prawa wstecz, nastąpiło na skutek złego stanu finansów państwa, co jest czynnikiem pozwalającym przyjąć, że prawodawca działał w stanie wyższej konieczności. Ponadto wskazywał na techniczne trudności, które by powstały przy wymiarze podatku, gdyby nie nadano zakwestionowanym przez RPO przepisom mocy wstecznej. Powstałyby bowiem wówczas w tym samym roku podatkowym dwa różne okresy, w których obowiązywałyby dwie różne skale podatkowe. Zwracał także uwagę na fakt, że podatnicy znali wcześniej zamiar prawodawcy. Przedstawiciel Prokuratora Generalnego w całej rozciągłości podtrzymał wcześniejsze stanowisko złożone na piśmie. Przedstawiciele Ministerstwa Finansów odpowiadając na pytania wskazywali na trudności, jakie by powstały w przypadku, gdyby nie objąć zakwestionowanymi przepisami całego roku 1993. Właśnie te trudności dotyczące wymiaru podatku spowodowały, że zdecydowano się\n',
 '1857\t1857.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\t1, mgły 6, wiatrów mocnych 2, wiatr panujący północno-wschodni. Dnia 18 i 21 pokazywały się plamy na Słońcu. W skutek panującej suszy, stan wody na Wiśle był nizki. Największa wysokość wody dochodziła stóp 2 cali 7 dnia 8, 9, 10; najmniejsza stóp 2 cali 0 dnia 3, 4, 25, 26, 27, 28, 29, 30. Osobie bawiącej chwilowo w Warszawie w hotelu P»zymskim, zginął na ulicy zegarek złoty o I5tu kamieniach, który będąc znaleziony przez P. Suszczyńskiego Pisarza klasy lej. Głównego Deżurstwa Armji, powrócony został niebawem przez niego prawemu właścicielowi. Tym sposobem tenże właściciel, nie znajdując możności zawdzięczenia mu winny sposób, składa niniejszem podziękę za uczciwość jego, życząc aby to postąpienie stało się bodźcem, i zachętą dla drugich wiela znalazców zagubionych rzeczy. Okurzanie chmielu siarką mające jak wiadomo za cel uprzedzić rozkład lotnego olejku i zatrzymanie lupulinu w większej ilości w chmielą, zakazane zostało prawami w wielu krajach Niemieckich, zkąd ucierpiał handel wywozowy, albowiem Anglja i północne Państwa Europejskie przy kupnie koniecznie wymagały chmielu osurzapego siarką. Wirtembergscy handlarze chmielem, udali się w skutku tego niedawno z prośbą do Liebiga, który odezwał się, że zakaz okurzania opiera się na fałszywem pojmowaniu działania kwasu siarczaoego wsamej operacji i że okurzanie siarką zawsze jest pożytecznem, zabezpieczając w chmielu zatrzymanie aromatycznych i innych składowych części, w niczem nieszkodzi własnościom produktu i stanowi w ogóle jedno z najważniejszych udoskonaleń nowszych czasów w piwowarstwie praktyczuem. I znowu przybywa nam zakładFryzjersko-Perukarski przy ulicy Trębackiej, założony przez Pana Antoniego Ziółkowskiego, nie tylko z wszelkiemi dogodnościami jak z salonem gustownym, do ubierania i strzyżenia włosów, ale nadto z zapasem wszelkich kosmetyków, niezbędnych przy tualetach tego rodzaju. Wszelką usłużność dla gości śpiesznie tam zualezć można w należytym porządku. Uprawa nowego gatunku kartofli znanego pod nazwiskiem Heidelberger kartoffel, jak się pokazuje ze sprawozdania PruskiegoEkonomiczoego Kolegjum, wydała nadspodziewane wyniki. Kartofle te należąc do gatunków wczesnych, nieustępują odnośnie do urodzajności lepszym gatunkom w Niemczech i mało podlegają zarazie. Kolegjum Ekonomiczne Pruskie, rozesłało tego gatunku kartofli po pół mecy w celu zasadzenia. Każde pół mecy wydało urodzaju 7 mec, czyli 14te ziarno wplonie. Niemniej wygodnym, okazała się w Prusiech uprawa innego gatunku kartofli, który niedawno zjawił się na targach pod nazwiskiem Friedrich- Wilhelm-Kar to ffel; lecz one nie tyle są zdatnymi jako pokarm, lecz raczej jako surrogat do palenia wódki. Złożono w Redakcji Kurjera od J. T rs. 5 dla ubogich, a mianowicie: dla F. Tur: rs. 1; dla Zach: rs. 1; dla Olszewskiej rs. 1; dla de Tournelle rs. 1, i dla kaleki bez nogi#0f:rs. 1 .— Od F. G .zR. (wygrane w ćwika) kop: 75 dla starca wojskowego pod Nr 1397.— Od W.P.kop:30;odKle:Bzo: rs. 1;odW.J.kop:40,i od B. N. kop: 50, na światło przed statuą MATKI BOZ- KIEJ przed Kościołem XX. Reformató w. Od Kle:Bzo: rs. 1 na światło przed statuą MATKI BOZKIEI przed Kościołem XX. Kapucynów.— OdF.K.rs.1,iodX. M. B rs. 1, na urządzenie konduktora nad Kościołem Częstochowskim.— OdS. rs. 3napomnik ś.p.Ig:Komorawskiego.— Od J. W rs. 2 dla małżonków Tarasiewiczów. Od J. M dla ociemniałego Kwiatkowskiego rs. 1, i dla ociemniałej wdowy E. S.\n',
 '1916.84972677596\t1916.85245898477\tWIELKOPOLANIN\tWBC\tw wielkiej wolnie chwili .0becneJ. Jei organizacia, wycwiczenie i dow6dztwo urellulowane b«;d we wsplilnemporoZIJmieniu... ....... .... \'.. \'i<.. ....... \'Spr%ymierzen\' monarcl:kn,ie, ttwlCi nIPlötMi\\\\\\\\Me .ki) -<prq._" palistwowello i narodo..vego roz"oju Kr6Jestwa Polskiego urzeeqwlstnbl si feraz prz)\' ni b«:dnem uwzglt:dnieniu ogolnych politycznych stosunk6w furopy Oral pomy\'tno\'ici I bezpiecze6stwa wlasnych icb kraj6w i narod6w. Wielkie zd zachodnie panstwa, qsiaduillce z Kr61estwem Polakiem, uj rz 1l z rado c:i jak nad leb grinieq wschodni1l wolne, szcz«;\'liwe i radul,ce si«; ze svrego zycfa n.rodowego panstwo powstanie na nowo i zakwitnie. Na mocy Najwytszello rozbzu Jello Cesarskiej Moäcl Cesarza Nie- .Ieddego General ,ubernator. Manifest tel samd trdci oglosll cesarski i kr61ewski wolskOwy generalwubemator w lubJinie, zbrojmistrz polny Kuk. Zupefny samorzqd dia Galicji. Plsmo odrfCczne ceaarza franclszka J6zefL Wiede6. WczoraJsza (niedztelnl) Wiener Zeitung- oalasza nast<pne lalw,tsze pismo od zne: Koebany dr. Körberze! NI mOC\'J przezemnie z lelo CesarsIaI Mo\'ci\'l, Cesanem Niemlec zawBrtycll uklad6w. utworzone b dzie z wydartych rosylakiemu Pdstwu polskich dzielnic przez nane dzielne woisu, samodzieJne pa6stwo z dzledzieznll onar" chj I konstytucylnym r;qdem. Z telO powodu wspomina11l z Itrcelft w!tU.. szenem 0 wielu dowodacb przywi1lZlnia i wierno\'ci, takich w c.im P!nowsni. doznalem ze Itrony otJld\', lak r6wnlet 0 ollaraeh wie b i .... k:h. na jakie kral ten w obecnel woinle skutldem Iwattownego niePlJ\'1Jac l.klego DlOOfU by\' naFltony i lakle w interelie zw,ci sklei obrony wsch. nich 1fIn1<: "\'I\'" pom6st. czena usurbil soble trwale pr.wo met l1IilOl\'ttsaeJ" otcow" skiel opiekL Jest wi m, \'110111, w cbwlU, w Id6rel nowe p.6stR powstale, rt:ka k4: z tym rozwolem, r6wnlet Oalieli nada astawe, by sprawy kraJowe at do pein\' telo, co z pl\'Ql\'taletnoAciq do panstwowello ustrctlu J z \'eis PO\' IIIytlnotcill stoi w zwillzku, samodzielnie uporqdkowaf tem IRlttern ludnotci OaUcti daf gwaran tel naredowelo I ekonoll\'licznelo rozwoiu.Z.wiadlmi.11Ic 10 tym mym zamlarze, polecam panu wyprleowa i przedlot,f mi nadallt cyell si4: dolego prawnelo zrealb:owania prolekt6w. \'. Nord. AlIg. Zeit- pisze w tel spra- ale od tycb mocarstw, przeciwko kt6rym wie: wlaAnie w imh: m.abclt narod6w mett.a. "Gocllina przelomowa e :"a \'::od U: ::; w ziejach Polski". :;:lakN led i:s t: Z:\' 1: Niemcy i Austro \\\\\\\\VWry powzJw czego ökrzyk Vive la POIf:)lne dos dl dec,zk 0 dzielowem znaczeniu. Posta. nls z zacbodu. lecz u tltdJm ... tm, Itowi, stvto"\' pa6stwo polskie. Sto ady Polacy U ltC na po czPfttta lat mln«;lo. () d chwiU,ldy mocarstwa Iub LO odY nu rzu aU si«: 9/wlr waIklo europej&kie na kongresle wiededskim niepodlelloAl, P9kaZYwalo. si" te pu odrflniczyly al6wn1l cz-:\' Polski od stem bez znleaenia slowem bylo to, na ?:!!,;a :E : n-l:b:: ;E 1! elt .ebrone6. malyell narodowosci., byna wschodzfe Itala tryumfui,ca ar. B-. Walkl wyborcze w Ameryce. Prezydent WIIson przemawia do wyborc6w. 111.1_ __ IL!;;\';- .. 1 L mla ros}jska, toby ludno c Kr6Jestwa bistorhf, kultu r 1l i rd:gf1l w pneszlo ci Kongresowtgo prolez setkl lat. teszeze do wiata zachodniego naleteli i do dtwigala datei kalhny, zwodzona ma- niego na przyszloge naldee powinnimidlem zludnych"obietnic a mocar- Polakom uwolnionym z pod panestwa zachodnie protestu by nie po. wania r6sYIskiello dalemy motno\n',
 '1993.57534246575\t1993.57808216007\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tz częściowym przekrojem, a fig. 4 połowę końcówki z fig. 3 w widoku z boku. Na fig 1 przedstawiono korzystny przykład wykonania obrotowego narzędzia wrębowego i posiadającego końcówkę 3 ze spieku węglika wolframowo-kobaltowego, połączony z trzonem 5 z metalu żelaznego, w przedstawionym przykładzie ze stali, poprzez spoinę 7 wykonaną przez lutowanie twarde. Stalowy trzon 5 ma kształt wzdłużony i jest korzystnie symetryczny i obrotowy wokół wzdłużnej osi X-X, która przebiega pomiędzy przednim końcem 9, a tylnym końcem 11 trzonu 5. Tylny koniec 11 stalowego trzonu 5 korzystnie ma luźno zamocowany luźno sprężysty człon ustalający 13, który służy do rozłączalnego mocowania narzędzia wrębowego obrotowo w otworze uchwytu konwencjonalnej maszyny do robót budowlanych lub ziemnych (nie pokazana). Przedni koniec 9 żelaznego trzonu 5 ma zwróconą do przodu pierwszą pierścieniową powierzchnię 15, która zwęża się promieniowo do wewnątrz, w kierunku do przodu i korzystnie j est wypukła w przekroju poprzecznym i obrotowo symetryczna wokół osi wzdłużnej. Na przednim końcu lub przy przednim końcu powierzchni 15 jest ukształtowana druga, zwrócona do przodu, powierzchnia 17, która korzystnie leży w płaszczyźnie prostopadłej do osi wzdłużnej. Te zwrócone do przodu powierzchnie 15 i 17 tworzą występ 19, który zasadniczo mieści się w zagłębieniu w końcówce 3. Wszelkie ostre krawędzie wewnętrznych i zewnętrznych naroży są korzystnie usunięte, a zamiast nich są zaokrąglenia lub płaskie ścięcia. Wysokość H występu jest korzystnie większa niż głębokość G zasadniczo komplementarnie ukształtowanego zagłębienia 21 w końcówce 3 na spieku węglika wolframowo-kobaltowego, tak że kiedy występ 19 jest łączony przez twarde lutowanie z zagłębieniem 21, wówczas grubość uzyskiwanej spoiny jest mniejsza przy drugiej, zwróconej do przodu powierzchni 17 niż przy pierścieniowej, zwróconej do przodu, powierzchni 15. Na fig. 2 przedstawiono powyższe wyraźniej. Końcówka 3 z węglików spiekanych ma pierścieniową wypukłą powierzchnię 23 zwróconą do przedniego końca 9 stalowego trzonu, a zwłaszcza zwróconą do pierścieniowej, zwróconej do przodu, wklęsłej powierzchni 15 stalowego trzonu 5. Promieniowo wewnątrz i przed pierścieniową, zwróconą do tyłu, powierzchnią 23 usytuowana j est druga, zwrócona do tyłu, powierzchnia 25. Grubość D zagłębienia 21, utworzonego przez powierzchnię 23 i 25 jest korzystnie mniejsza niż wysokość H. Zagłębienie 21 i występ 19 mają takie wymiary, że przy braku spoiny lutowania twardego końcówka 3 jest osadzona na powierzchni 17 stalowego trzonu 5 bez dotykania pierścieniowej powierzchni 15 stalowego trzonu 5. Spoina 7 lutu twardego ma średnią grubość T1 pomiędzy pierścieniową, zwróconą do tyłu powierzchnią 23 końcówki 3 a pierścieniową, zwróconą do przodu, powierzchnią 15 stalowego trzonu 5. Grubość T1 jest większa niż średnia grubość T2 spoiny 7, pomiędzy zwróconą do tyłu powierzchnią 25 końcówki 3 a zwróconą do przodu powierzchnią 17 żelaznego trzonu 5. Grubość T1 wynosi korzystnie, w przybliżeniu 0,2 -0 ,6 mm, a jeszcze korzystniej 0,25 -0,4 mm. Grubość T2 wynosi korzystnie w przybliżeniu 0,025 mm 0 ,15 mm, a jeszcze korzystniej 0 ,05 mm 1 ,0 mm. Korzystnie grubość T1 jest przynajmniej dwukrotnie większa niż grubość T2, a jeszcze korzystniej jest przynajmniej trzykrotnie większa niż grubość T2. Aby zasadniczo utrzymać jednakową grubość T1 spoiny lutu twardego wokół obwodu powierzchni 15 występu\n',
 '1936.05464480874\t1936.05737701756\tORĘDOWNIK\tWBC\t(za projekt gabinetu), Zenonowi Kulczyckiemu ze Lwowa (za projekt gabinetu), Zygmuntowi Szatkowskiemu z Katowic (za projekt jadalni), Janowi Kaiserowi z Warszawy (za projekt pokoju mieszkalnego) i Józefowi Aismanowi z Krakowa za projekt sypialni. Poza tern jury wyróżniło projekty nadesłane przez pp. Stefana Bogdanowicza z Bochdanówki, Jana Kaisera, Jana Polińskiego i Olgierda Szlekysa z Warszawy, Zygmunta Adamskiego, Tomasza Banasieńskiego i Edmunda JagieIskiego z Poznania, Zenona Kulczyckiego ze Lwowa, Zygmunta Szatkowskiego z Katowic i Zygmunta Metzgera z Łodzi. Fraigment nagrodzonego projektu pokoju mieszkalnego J. Kaisera z Warszawy PRZEDPŁATĘ za "ORĘDOWNIK" za luty 1936 rokn przyjmują wszystkie poczty, a na żądanie tafcie listowi do saboij. dnia Z4 sijcznia włącznie. Czytelników pocztowych prosimy o terminowe zamówienie gazety celem unikni ęć a n i e p o t r z e b n y c h rek l a m a e y j Trojaczki Inowrocław (Tel. wł.) W Mątwach pod Inowrocławiem powiła żona miejscowego lekarza p. dr. Zielińskiego trojaczki, samych chłopców. Tak ma tka, j ak i dzieci, czują się dobrze. Składki i pokwitowania W administracji naszej\' złożono w dal-i szym ciągu: Na pomnik Serca Jezusowego: B. i C. J. z prośbą o błogosławieństwo. 10 zł. Razem z poprzednio pokwitowanemi 93,50 złotych. Na "Caritas" okr. pozn.: Bileterzy kinoteatru "Słońce": Władysław Korytowski 5 zł, Marja.n Palacz 5 zł, Stefan Kasprzak 2 zł. Razem z poprzednio pokwitowanemi 64,54 zł. Na najbiedniejsze dzieci miasta Poznania: Dnia 18 stycznia rb. wręczyliśmy Zarządowi Miejskiemu w Poznaniu, Wydział opieki nad młodzieżą 2 obrączki złote. Urzędowa ceduła Giełdy Zbożowej i Towarowej P o z n a ń, 18. 1. 1936 r. War u n ki: Handel hurtowy parytet Poznan, ładunki wagonowo, dostawa bieżąca za 100 kg.: STANDARTY: 1) żyto 715 g/l. 2) pszenica 756 K/ l, 3) owi ee 420 g/L Ceny orjentacyjne: Żyto (Uepoeob. epoko jne) I. 12,25- 12,50 Pszenica (Uspos. spokojne) 17,50- 17,75 Jęczmień browarowy 14,25- 15,25 Usposobienie spokojne. Jęczmień 700-725 /1. Jęczmień 670-680 KTl- Usposobienie spekojne. Owies 450-470 51/1 . Owies standartowy . . Usposobienie spokojne. MaKa żytnia wyciąg. 0-30% wl. w. żytnia srat. I 0-45% wł w. żytnia srat I 0-55% wł w. żytnia Kat. II 45-55% wł w. Usposobienie spokojnepszenna gat. lA 0-20% wł. w. pszenna kat. IB 0-45% wł w. pszenna srat 1C 0-55% wł. w pszenna gat. ID 0-60% wł. w. pszenna gat IE 0-65% wł. w. pezen. srat. IIA 20-55% wł. w. pszen gat IIB 20-65% wł w. pszen siat. IID 45-65% wł. w. pszen si at. HF 55-65% wł. w. pszen gat. lIG 60 65% wł w. Usposobienie spokojne. Otręby żytnie stand . .. 9,7.">- 10,25 Otręby pszen grube stand 11,00- U,FO Otręby pszenne średnie st. 10,00-,10,75 Otręby jęczmienne 9,75- 11,00 Rzepak zimowy. .41,00- 42,00 Rzepik zimowy 40,00- 41,00 Siemię lniane 36,00- 38,00 Gorczyca 37,00- 39,00 Wyka latowa 22.00- 24,00 Peluszka .24,00- 27,00 Groch Viktorja .24,00- 29,00 Groch Folgera 22,00- 24,00 Łubin niebieski .9,50- 10,00 Łubin żółty. .H. O 0- 11,50 S e r a d e l a .2 2, O 0- 25,00 Mak niebieski o. .64,00- 66,00 Koniczyna czerw surowa.\n',
 '1850\t1850.99999996829\tGAZETA RZĄDOWA KRÓLESTWA POLSKIEGO\teBUW\tсо стороны Короля и всей нацм, Рескриптъ сей прочитанъ былъ вчера въ обеихъ палатахъ председателем* мииистровъ гр. Бранденбургомъ. ИТАЛ1Я. PUJHS, 28 Декабря. Возвращения Папы ждуть здесь къ 15 Января; однако въ донесешяхъ изъ Портичи ничего не упоминаютъ о приготовлешяхъ къ отъезду Его Святейшества. Испанский ген. Кордова прибылъ сюда съ своимъ штабомъ, и намЪренъ пробыть здесь несколько дней! Кардиналъ Ламбрускини отправилси въ Портичи, для поздравлен1я Папы отъ имени священной коллегш съ праздникомъ Рождества Христова. Пала служилъ заутреиью и обедню, въ присутствш Королевской Фамилии. Туринб, 1 Января. Председатель мииистровъ Ацелю предложилъ вчера палате о ратиФикованш заключеннаго съ Австриек) трактата. 3 Января. Министр* Финайсовъ- пред\'ставйа* вчера палате депутатовъ бюджеты) Г849 и-тодовъ. По первому изъ нихъ недоимка сq став л я еп,\\\\\\\\56-"мйлЯ?5\'а по пЙс"ЗЙ5днему 24 милл. Военные расходы въ 1848 и 184S годахъ, обще съ контрибуцию, простираются дГо\'225,8Щ}00 лировъ. NIEMCY. Z Erfurtu, 4 Stycznia. Miasto tutejsze, zastraszone wieścią, iż posiedzenia parlamentu w Frankfurcie odbywać się mają, chce przez gościnność przyciągnąć do siebie tenże parlament, i ofiaruje bezpłatnie mieszkanie jego członkom. PRLiSSY. Z Berlina 9 Stycznia. Szambelan Króla Hanowerskiego, v. Malortie, przybył tu, z ważną, jak mówią missyą, tyczącą się zbliżenia Hanoweru z Prussami w kwestyi Niemieckiej. 10 Stycznia. Król, odezwą datowaną w Potsdamie, 7-go b. т., a kontrasygnowaną przez wszystkich ministrów, zawiadomi|· izby, iż pragnie zatwierdzić zmiany poczynione przez leż izby w projekcie ustawy z 5-go Grudnia 1848 r. Że jednak przy ścisłe in rozważeniu przed iniotii, pokazała się potrzeba wprowadzenia do ustawy nowych jeszcze zmian i dopełnień, przeto Król do odezwy powyższej dołączył zredagowali ν przez ministrów projekt tych zmian i dopełnień, oświadczając, iż po ich przejrzeniu i uchwaleniu, izby mają się zająć wydaniem postanowienia, tyczącego zaprzysiężenia, przez monarchę i naród, wspoinnionej ustawy. Odezwa powyższa zakommunikowaną została obu izbom na wczorajs/.etn posiedzeniu, przez prezesa ministrów lir. Brandenburg. WŁOCHY. Z Rzymu, 28 Grudnia. Spodziewają się tu z pewnością na 15 Stycznia powrotu Papieża; jednak doniesienia z Portici nic nie wspominają o przygotowaniach do wyjazdu. Jenerał Hiszpański Cordova przybył tu z wieloma oficerami swego sztabu, i ma zabawić dni kilka. Kardynał Lambruschini udał się doPortici, dla powinszowania Papieżowi Świąt Bożego Narodzenia, w imieniu św. Kollegium. Papież odprawił jednę mszą o północy, a drugą rano, wobec całej rodziny Królewskiej. Z Turynu, 1 Stycznia. Prezes gabinetu Azeglio, wniósł na wczorajszem posiedzeniu izby, aby ratylikowano traktat z Austryą, dla uczynienia go prawomocnym. 3 Stycznia. Minister skarbu przedstawi|· wczoraj izbie deputowanych budżety na rok 1849 i 1850.— Pierwszy zawiera 56 milionów, a drugi 24 mil. deficytu. Koszta wojenne w 1848 i 1849 r. wraz z kontrybucyą wojenną wynoszą 225,849,000. ОБЫ1ВЛЁИШ СЭДЕБИЫХЪ п АДМИПИСТРАЩОННМХЪВЛАСТЕЙ OBWIESZCZENIA SĄDOWE i Α1)ΜΤΝΙΚΤΚΑ€ 1Γ.1ΝΕ. L1CYTACYE I SPRZEDAŻE PUBLICZNE. (Ν. О 255) Rząd Gubernialny Warszawski. Podaje d> powszechnej wiadoiniści, że dnia 13 (2>) Stycznia r. b. w Magistracie \\\\\\\\| Kłobucka przed Naczelnikiem Powiatu lub jego Pomocnikiem o god\'inie 12 w południe odbywać się będ/.ie licylacy» głośna na wydzierzawie ·ίβ dochodu z propinacyi ol summy rs. 450 i dochido zysko*yin zwanego, poczynając od summy rs. \'210 in plus przez jednego г konkurentów podanej. Przystępujący do licytacyi obowiązany\n',
 '1927.84109589041\t1927.84383558473\tNOWY KURJER\tWBC\tze mlec ZIS aj ogłoszenIe: .,J a .l ril te wydzierali go sobie z rąk, płacono mistrzem maskowania się. Cslllag z mOjemI na 1.10 m. długlemI mu bajońskie sumy. sarni itd.". Bankructwo Anny C, W kuka dni P óźnie j cz y nił złotnik bar- t h kt t d d Lecz Casimir Porta nie zadowalał się jes c ara erys ycznem ewia e on kosztowności za 20 mil J .onów franków. t f hł temi zyskami. Pewnego dnia zniknął z A- zwycięs wa ryzury c opięcej. Arcydziełem jego było skradzenie diademeryki i w jakiś czas potem wypłynął w mu, wystawionego u złotnika na Boule- Nowy Jork. (Jeden człowiek uy Paryżu. Lecz już nie jako artysta yarie- yard de la Madelaine. Diadem kosztował całe miasto). Podczas pamiętnego <1\'] towy, zdobywający sobie co wieczora 0- półtora miljona franków. Wspólnik Porty Mississipi szereg miast i osad aH»rr. klaski. Nazywał się teraz Amadeo la Co- sporządrił mu diadem identyczny, tylko skich uratowanych zostało dzięki sta de la Sierra, prywatysta. Mieszkał w że kamienie były ze szkła! Z tym dia- kłemu poświęceniu mieszkańców,_ eleganckiej willi luksusowej, w dzielnicy demem odwiedził złotnika. Kiedy opusz- z narażeniem życia wznosili tam Aj operowej. Zapuścił brodę, Mora »mieniła cza! lokal, miał prawdziwy diadem w kie- dnym z owych beeimiennych boj. A go nie do poznania. szeni, fałszywy widniał we wystawie... których nazwisko ujawnione zosta- I teras urządzał gościnne występy eo kiś czas po katastrofie, był obyw;.. wieczora, lecz nie na scenie; występował wego Orleanu Teodor Hsbert. Beiu n jubilerów. Wchodził do najbardziej ele- ten człowiek, chcąc uratować od *v ganckich sklepów na Rue de Paix, oglą- J ak nIe można, to nIe można. rodzinne swe miasto, podłożył m A dał z nonszalancją granda hiszpańskiego Anię bada lekarz. srroblę, dzięki czemu olbrzymi v-o bryalnty, badał je okiem znawcy, wahał Pokaż język, moje dziecko. posuwający się w stronę N ow, się niejako dłuższy czas w wyborze. Trzon* Ania nieśmiało wysuwa język. leanu, zmienił kjerunek i runął I nim leżało zazwyczaj kilkadziesiąt kamie- N o, malutka, jeszcze trochę Wlę- łom uczyniony w grobli. H e rb e r A ni, a obok nich iesro elecranckie rękawicz- cej ośmiela doktór. tylko uniknął śmierci. Przed ud*, ki skórkowe... W pewnej ehwili przesu- N ie mogę mówi Ania. On fal ochronił go metalowy hel ID wała się, jakby\'przypadkowo, jedna z rę- jest przyrośnięty. nurka. ór NOWY KURJER *4 piątek dnia 4 listopada 1927. W Doorn pokutąje ciągle duch monarchistyczny B. Kaiser odmładza się (Ka.) Z Berlina dochodzi sensacyjna wiadomość, krążąca w b. kołach dworskich Poczdamu, jaka wydawałaby się nieprawdopodobną, gdyby nie dotyczyła osobnika, który przez całe swoje życie dawał dużo tematu do rozmów i plotek. Otóż według owych pogłosek b. cesarz Wilhelm poddać się miał operacji odmładzającej. Opór Wilhelma przeciw operacji, którą uważał za "uwłaczającą jego godności", przełamała żona jego Hermina, która zwróciła uwagę exkaisera "na obowiązki wobec kraju". Jeżeli pogłoska ta, brzmiąca nader fantastycznie, okazałaby się prawdą, to z pewnością prawdziwszą jeszcze będzie druga, szerzona w ub. tygodniu przez "Continental Press Agency", o\n',
 '1938.58630136986\t1938.58904106418\tKRAKOWSKI KURIER PORANNY\tJBC1\twiemy, ale, że nie za pie* niadze demokracji, to pewne- Cały świat z wielkim uznaniem odniósł się do pokojowego waloru wizyty angielskiej pary królewskiej w Pa\' ryżu, a taki sobie ordynaryjny (w dosłownym tego słową znaczeniu) Merkuryusz“, ma C2elność i tupet pisać, źe przez „Entente Gordiale“ rozumieć trzeba nie co innego, jak porozumienie dwu wielkich odła* mów wolnomularstwa: masonerii francuskiej, nie uznającej symbolu Wielkiego Budowniczego Wszech* świata i masonerii Anglosaskiej uzna .jącei ten symbol“. Że „Entente Cor* .dziale francusko-angielska jest fun* sdamentem niepokoju, jest i będzie na aal źródłem ustawicznego niepoko* ju i zamętu". Tak pisze ten tygodnik, któremu „Glos Narodu“ przypisuje utrzymy* wianie bliskich stosunków z M.3.Z. Powtarzamy: to niemożliwe. Bo tale 0 aliansie francusko-angielskim nie pisało nawet „Słowo“ wileńskie, na5 wet „A. B. C.“ Tak pisać może ten, kto obawia się odpowiedzieć „Ro* bolnikowi“ na pytanie skąd bierze pieniądze za gloryfikowanie Hitłe* rii i faszystowskich Włoch. Zdaniem ..Merkuryusza“ nie Niemcy, nie Wiochy, nie Japonia, tylko Francja 1 Anlia są źródłem ustawicznego nie pekoju i zamętu. Pan J. Braun, zna* nv zresztą na bruku krakowskim, nic nie słyszał o wojnie abisyńskiej, o wojnie chińskiej, o „Anschlussie“, o słynnym „Drang nach Osten“ i ...Mein Kampf“ Hitlera?. Jego zda* niem Francja i Anglia postawiły Eu* ropę przed perspektywą wojen ide* ologicznych. „Merkuryusz“ jest głu* chy i ślepy. Ńiesłyszał nieborak nic z tego, co niedawno temu mówił Mus solini. Jak wyraźnie przyznał sic do autorstwa bloku państw totalistycz* nych? Ten ordynaryjny megafon państw totalistycznych życzy w woj* nie japońsko*chińsldei zwycięstwa Japonii. Ależ zupełnie zrozumiałe. Byłoby conajmniej anormjalnym i po de i rżanym gdyby „Merkuryusz“ sta* nąl po stronie państwa napadniętego państwa nietotalistycznego. Gdyby pizez chwilę był niezależnym w są* dach i zapatrywaniach. W -.tym samym numerze „Merku* ryusza“ znachodzi się obrzydliwy paszkwil na urzędującego (!) prezy* dtnta Stanów Zjednoczonych Frank hna Roosevelta. To zawodowo napastliwe pisemko tylko „przez .grzeczność“ nazywa państwa nieto* .tałne „państwami demokratycznymi“ (w cudzysłowie). Oczywiście jesteś* my gotowi przysiądz, że „Merkury* usz“ nie odpowie „.Robotnikowi“, iż pieniądze na pisywanie paszkwilów, otrzymuje ze Stanów Zjednoczo* nych. Ale właśnie dlatego nie roz* wodzi się o przeszłości i terażniej* szóści Hitlera i Mussoliniego, nie o Stanach Zjednoczonych, które wy* dały Waszyngtona, w których za wolność walczyli Kościuszko i Pu* łaski, które jaknajserdcczniei od* nosiły się i odnoszą do Polski, od* v-\'cża się jakiś anonimowy pan Z. pi sać, że w Ameryce „co drugi ziomek powinien siedzieć w kryminale“... „Ordynaryjny“ sam się chwali że ,/ylko jeden Merkuryusz“ z poś* ród gazet polskich i zagranicznych, „protestował przeciwko „pamiętnej mowie prezydenta Roosevelta“. Merkuryusz“ napada na państwa demokratyczne, obraża głowy tych S. Z. odpowiedzi, czy prawda jest, że Merkuryusz“ ogólnie posądzany iest o bliskie stosunki z M. S. Z. j<śk dotąd bezskuecznie. Polska zaprzyjaźniona jest z Francją. Czy wolno jest organowi, który nie chce publicznie wyjaśnić, skąd czerpie ple niądze na tę antydemokratyczną kampanię — w sposób sprzeczny z interesem Polski, bezcześcić goc! ność i powagę tych państw? „Małokalibrowymi politykieram« o smutnie zaczadzonych móżdżkach“ nazywa ten podejrzanie krzykliwy organ tych, którzy Entente Ccrdiale uważają za fundament\n',
 '2006.01369863014\t2006.01643832445\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ III\tSAOS\tdla skarżącego duże znaczenie i była związana z jego zawodową działalnością. I odwrotnie, niewielka wartość przedmiotu sprawy przemawia za uznaniem mniejszego znaczenia dla skarżącego szybkości jej rozpoznania (por. wyrok ETPC z dnia 14 października 2003 r., skarga nr 71894/01, w sprawie Dybo przeciwko Polsce, Biuletyn Biura Informacji Rady Europy 2004 nr 1, s. 114). Wartość przedmiotu sporu nie została dotychczas w sprawie wskazana, w każdym razie nie może być ona wyjątkowo wysoka. Przede wszystkim jednak należy zważyć (z punktu widzenia skutków długości postępowania dla skarżącego), że nie istnieje niebezpieczeństwo utraty wartości dochodzonej należności wskutek upływu czasu. Skarżący dochodzi bowiem należności wraz z ustawowymi odsetkami, a te od 15 października 2005 r. na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 13 października 2005 r. w sprawie określenia wysokości odsetek ustawowych (Dz.U. Nr 201, poz. 1662) wynoszą 11,5% w stosunku rocznym (za poprzednie okresy były jeszcze wyższe), przy poziomie inflacji w 2005 r. poniżej 6%. Skarżący szczególną wagę przykłada do tego, że rozpoznawana sprawa jest kolejną sprawą sądową dotyczącą jego emerytury, a nadto toczy się postępowanie sądowe przeciwko byłemu pracodawcy, które zostało zawieszone do czasu rozstrzygnięcia tej sprawy. Okoliczności te mają pewne znaczenie dla oceny, czy w sprawie wystąpiła przewlekłość postępowania. Wprawdzie przepisy ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. stosuje się do przewlekłości postępowania istniejącej w dniu wejścia jej w życie (uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2005 r., III SPP 113/04, OSNP 2005 nr 9, poz. 134 oraz z dnia 19 stycznia 2005 r., III SPP 115/04, OSNP 2005 nr 9, poz. 135), a ocena wystąpienia przewlekłości postępowania nie odnosi się do jego wcześniejszych etapów, które zostały zakończone, lecz jedynie do etapu toczącego się postępowania, ale możliwe jest uwzględnienie dotychczasowego przebiegu sprawy (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2005 r., III SPP 19/05, OSNP 2005 nr 17, poz. 277). Również możliwe jest uwzględnienie, że toczyły się lub toczą inne sprawy sądowe pozostające w związku ze sprawą, w której zostaje złożona skarga, wpływa to bowiem na ocenę wagi sprawy dla skarżącego i ewentualnych konsekwencji wynikających dla niego z przewlekłości postępowania. Tego rodzaju wykładnia prezentowana jest w orzecznictwie ETPC, zwłaszcza, gdy kolejne sprawy stanowią etapy realizacji określonego prawa. Przykładowo w orzeczeniu z dnia 28 czerwca 1990 r., skarga nr 11761/85, w sprawie Obermeier przeciwko Austrii (A. 179 patrz: M.A. Nowicki: Europejski Trybunał Praw Człowieka orzecznictwo, Tom 1, Prawo do rzetelnego procesu sądowego, Kraków 2001, s. 141) Trybunał uznał, że kolejne postępowania należało traktować jako jedną sprawę trwającą dziewięć lat. Podobnie w orzeczeniu z dnia 1 lipca 1997 r., skarga nr 26433/95, w sprawie Torri przeciwko Włochom (RJD 1997-V patrz: M.A. Nowicki: Europejski Trybunał Praw Człowieka orzecznictwo, Tom 1, Prawo do rzetelnego procesu sądowego, Kraków 2001, s. 768) Trybunał stwierdził, że jeśli prawo krajowe przewiduje postępowanie składające się z dwóch faz pierwszej, w której sąd orzeka o podstawach odszkodowania, i drugiej, w której ustala jego wysokość uzasadnione jest twierdzenie, iż dla celów art. 6 ust. 1 Konwencji rozstrzygnięcie o prawie cywilnym następuje dopiero w rezultacie orzeczenia o wysokości odszkodowania (por. też wyrok\n',
 '1901.6301369863\t1901.63287668062\tGŁOS NARODU\tJBC1\tpo UB llc ll a nB d f o B l M\' n .A. Ou "D" l W :a::: fa :E loWlB alnych znajdzie umleøzezenle przy LECZENIA WOD Dnla 9 wrzeánla 1901 i ni nas pn eh: r rodzinie inteligintnej, blisko szkoly re- 0 g ,dZlnle 9 rano w mysl reguIamlnl1. alnej i gimnazJaloej, z cdem utrz:vma. (EBNSDOBF), Shtzk A.uøtryaekl przy Bleløku, ;::4 odbfdzie si niem i rodzicielskq opiek=ll. Na z<1,dimie J E rJ Y K 0 W n B Y H pomoc w naukach na miejseu. Wi..do- ..... otwarty caly rok. --- w sali konces. Zaktadu zastawmczegIJ :, .. h Ij IJ IJ mosé ul. CZirornowiejska Nr. 47 na par Pocz teleg;af 1 stacja kolejowa. pýs\'J:D-e polotenie gorskie u st p Sl=ll ch w Krakowie przy ul. Wiálnej L. 3 terze. Codzien od godz. 1 6 popoladniu. Beskid kfuaat zdrowy, lagodny naJl10wsze wzorowe ulZllidzema leßzmcze .\' . i PRAKTYCZNE 2147 2 3 i k=llpillowe oswietlenie a:: :: lek a ta restauracja pod 8cisly. Pubhczna Lic y taC J 3 PRZYSTC\'pNE Fabryka wyrobów masarskich Lekarz kiemj!lcy Dr Leopold Nemerad, znako.ity hydropata, dlago. , .. - letni kierownik Zaldadu wodoleczniczego w Lindewiese. mew kuplOn:J:ch 1 ,. p olongowanych za. I lATWE METODY J. K. Kurkiewicza Wszelkich objaánien udziela tylko dzier awca dóbr i Zakladu k=llpielowe-go: stawow. a IDlanowlcle. Carl Forner. 1345 42 28 ! 1) Kosztotmosci w zlocie, srebrzG i H. BERGERA Kraków, utica .GI)\'od ka \'1, drogich kalJl.ien,a h zas\\\\\\\\aw.onc od 1 m j... \'poszukuje 2163 3 4 I iii! I 19VO, do 3 t sierpnla 190::1, ostatnia hczba do gruntownego nauczenia silJjQS7\' 2 h kI h I - r it- st_ le zastawu Nr 270,)3 ków obe7eh z pomoc=lliub be. -C P anien s e p ow y c Potrzebny zaraz \'" I 2) UbJania, bieJima, towarr lokciowe, pomoe7 .auell7elel. z o. d ... k M A J A T E K futra, ma zyny d,o yzyCJa, rowery:, s by "Ii polsk, i z !duczeJII. uZdolnionych w sprzedazy w dlin. mlo\' Y CZt.OWle -V- 1 1 obrazy z8stawlOne od 1 paz.lzlernika Ketod. aapeløk. . Kor.4\'- 1900 do 31 styezn a 19 n, ostatnia liczba oprawie plóeiennej Kor. 5\'- d d t okolo Szka1bmterzl, zastaw<1 z grudoia 1900, Nr. 32811 i Ketod. Fr..euøka. Kor. 2\'6() PoszukuJQ zaraz 0 gospo a-rs \'W\'a przeszlo 10 wlók dobrej gleby, z inwel1- ze stycznia 19 1, Nr. 1839, "oprawie P lóciennej Kor. 3\'4C . e z nizszq szko}q rolniczq, na stó} i sto- tarzea i dobry i budynkam.i, ogrode. 3) Papi rj ,!artoseiol\'le nie pio\' sowne wynagrodzenia, pJmÎ!szkanie z ob i dwore. w caleJ pelni, .a s..mla.t) ne po 31 Sler ma 1900, oststma hczba Ketod. Nlemleek. . Kor. 2\'6C slug opalem i áwiatlem. Zglonzenia za kamienicf w Krakowie. za hw.u N,.. li07ö, øprzedane b;d=ll z ,!o w oprawie plociennej Kor, 3\'4Ü do Y4z1erza. 1.e:nla. z odoisem swiadectw do Zarzadu dóbr Ktoby mial prawo rosyjskiego podda,n. DeJrf!rlwed.lllgkarsu nGazetyLw:owskieJ" Ketod. Nlemleeka SO do 80 morgów gruntu 01\' Sokót p, Gor1ice 2171 2 ,twa, zechce si\n',
 '1906.05479452055\t1906.05753421487\tGAZETA SAMBORSKA\tJBC1\tz rana w biurze tut. urzędu stacyi kolejowej delegat lwowskiej Dyrekcyi kolei państwowej udzielać będzie audyencyi celem przyjmowania życzeń prośb i skarg. które przedstawi następnie swej przeło onej władzy do uwzględnienia. Zamiast osobistej interwencyi przeglemy p. Delegatowi jeden egzem. "Gazety", w którym czerwonym atramentem odznaczonym będzie artykuł następującej treści: To, co obecnie dzieje się na tut. stacyi kolejowej przy odbiorze węgli kamiennych i drzewa opałowego przechodzi wszelkie możliwe granice przyzwoitości a to głównie z powodu braku dozoru nad ludzkiem mieniem. którem Zarząd kolei bezwarunkowo tak długo opiekować się powinien, dopokąd towar z rampy lub wagonu przez strony zabranym nie zostanie. Niemal codziennie zgłaszają się do nas ludzie ze skargami i prośbą, abyśmy przynajmniej bardziej 1\'a- ące fakta do publicznej podawali wiadomości. Nie sprawdziwszy doniesień tych na miejscu, nie spieszyliśmy się z piętnowaniem nieładu, jaki nadal w żaden sposób tolerowanym być nie powinien. Dziś jednakże na podstawie informacyi zasiągniętej ze strony wiarygodnych osób, które przypatrują się niemal codziennie jak całe gromady urwiszów w biały dzieli przekradają się z workami do rampy towarowej celem aopatrzenia się na dłuższy czas w nic ich nie koszt Ją y opał jakoteż na podstawie dalszej wiadomoścI, IŻ przed kilku dniami służący p. Tjegera pozostawiony na straży nadeszłego wagonu węgla, został w srogi sposób przez zaczajonych rzezimieszków opadnięty i pokaleczony, występujemy już śmiało w obronie krzywdzonych ciągle stron, przedstawiając jak najenergiczl1iej p. Delegatowi konieczność utrzymywania w dzień i w nocy przy towarach warty, któraby złodziejom b zkarnie obok magazynów plądrować nie pozwalała., J e eh, obecny pe sonal magazynowy jest za szczupły, I ,me .Jest w stam dopilnować cudzego majątku, to obowiązkIem DyrekcYI kolei będzie powiększyć liczbę tej słuzby, zmienić egulamina i instrukcye dla nadzoru magazynowego, Jeżeli one są wadliwe, przyczem miarodajną powinna być zasada, że to kolej oddaną została do użytku ,obywatelom opłacającym wysokie koszta przewo ne a me rzeciwnie, że część tych dochodów, z prz w zu powmna być u ytą na ubezpiec enie ludzkIego mlema przed złodziejami. Od Radakcy i. Kwotę 4 kor. uzb!eraną w ółku przyjacieIskiem w d. 18. b. m. przesłahśmy wdowltl po uczestniku powstania z. r. 1863. b. p. Samuelu HardCle. Z powodu osobistej animozyi jeden z tute}s,zych trafikantów odmawia niektórym z powa nych mIeJscowych adwokatów usł\';g w sprzeda y znacż ów stemplowych. Panie trafikancie! takie kaprysy narazIć Pana mogą na utratę do ć intratnego interesu! Z Wydziału Towarzystwa Przyjaci,ół młodzieży Szkolnej w Sambor}:e. Po dłuższej przerwIe, sp wodowanej świętami obu obrządków zebrał się WydzIał na posiedzenie w poniedziałek dnia 15. b. m. Po odczytaniu i przyjęci u protokołu z poprzedniego posiedzenia zda sprawę p. Warywoda z urządzenia śliz,gawki i przedłozył rachunki, według których urządzeme toru koszt.owało, przeszło 300 koron. Wprawdzie w czasie obecne], odwilży sąsiednia rzeka obwałowanie toru uszk?- ?z,Iła, ,dadzą się jednak aszkodzenia te łatwo naprawIć l ]eż lI tylko mróz większy ziemię ściśnie, tor znów będzIe otwarty. Pomysł urządzenia bezpłatnego toru łyżwiarskiego dla uczniów i uczenie wszystkich miejscowych szkół podał p. t)zafran, wprowadził go zaś w życie p. Warywoda, dlatego też na wniosek p. Szafran a wyraził Wydział\n',
 '1893\t1893.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\togólnej polityki gabinetu. W odpowiedzi na tę interpelacyę Ribot przypomina, iż obejmnjąc władzę prosił o współdziałanie wszystkich repnblikanów. „Dzięki jedności republikanów mówi Ribot-znikła śmiałość tych, którzy straszyli Francyę upadkiem Rzeczypospolitej. Kraj z ufnością oczeknje końca sprawy, która posłużyła za pretekst do kampanii i procesu, mającego na celu przywróć nie czci, a który to proces był kouiecz nym. Obecnie żądają od nas, abyśmy zniszczyli ową jedność." Ribot odrzuca poroznmienie się z socyalistami, bulanźy stami i z tak zwanemi centrami. „Gabinet—mówił minister Ribot rządzi razem ze wszystkimi; partya republikańska nie cbce być w niewoli u żadnej grupy." W końcu Ribot przypomniał o tem, co zrobiono we Francyi w ciągu lat piętnastu i co Francya właściwie ocenia, bez względu na chmury, które się niedawno pojawiły, a które już zresztą zaczęły pierzchać. Marsylia 17/11. (lei. Ag Półn.) Nowych wypadków zasłabnięć z objawami cholery nie było. Paryż 17/11. (Tel. Ag Półn.) Po mowach kilku deputowanych, izba większością 315 głosów przeciw 186/ uchwaliła następującą formułę przejścia do porządkn dziennego: „Izba, mając zanfanie do rządu w sprawie podtrzymania praw demokratycznych i wzmocnienia polityki czysto republikańskiej, przechodzi do porządku dziennego." Paryż 17/11. (Tel. własny.) W począ tkach wczorajszego posiedzenia izby obawiauo się powszechnie obalenia gabinetu. Gabinet się utrzymał, ponieważ Cavaignac w ostatniej chwili nie zgodził Bię na wspólną akcyę z monarchistami. M: mo to nie rokują gabinetowi Ribofa długiego życia. Paryż 17/11. (Tel. własny.) Kilku deputowanych zapowiedziało interpelacyę, domagającą się zaprowadzenia celnego modus vivendi z Szwajcaryą, oraz zawarcia traktatów handlowych z Hiszpanią i Belgią. Paryż 17/11. (Tel. własny.) Ambasador francuski przy Watykanie wręczy list własnoręczny Carnofa, z okazy i jubileuszu biskupiego Ojca świętego, j Rzym 17/11. (Tel. własny.) Rząd wystąpił do rady stanu z żądaniem, aby wytoczyła proces Bonghi\'emu za artykuł, zamieszczony w paryskiem Malin, a obrażający cesarza niemieckiego i prezesa włoskich ministrów. Rada stanu odrzuciła to żądanie, ponieważ Bonghi ogłosił artykuł, nie jako członek rady, lecz jako człowiek prywatny. Riym 17/11. (Tel. własny.) Jak się dowiaduje Seccolo w sprawę nadużyć bankowych jest wmieszanych stu kilkunastu członków izby depntowanych. Berlin 17/11. (Tel. własny.) Prawdopodobnie nie przyjdzie do drngiego czytania reformy wojskowej w parlamencie; rząd bowiem zamyśla rozwiązać parlament po odrzuceniu reformy przez komisyę wojskową. Berlin 17/11. (Tel. własny.) W poufnej rozmowie z kanclerzem, oświadczył hr. Huene, że większość stronnictwa centrum będzie głosowała za traktatem handlowym z Rosyą. Berlia 17/11. (Tel. własny). Spodziewają się bardzo burzliwego przebiegu jutrzejszego zjazdu rolników uiemieckicb. Zjazd zamyśla uchwalić energiczny protest przeciwko całej ekonomicznej praktyce obecnego rządu. Wiedeń 17/11. (Tel. własny.) Pomiędzy klubem Hohenwarfa a kołem galicyjskiem przyszło do porozumienia, co do wspólnej akcyi parlamentarnej w przeciwieństwie do niemieckiej lewicy. Londyn 17/11. (Tel. własny). Stronnictwo robotnicze postanowiło głosować przeciwko bilowi o samorządzie irlandzkim, domagając się przedewszystkiem uwzględnienia żądań robotuików angielskich. Z ROŻNYCH ZRODEŁ. Paryż 17/11. Na wczorajszem posiedzeniu C&raignac protestował przeciwko insynnacyom, których padł ofiarą. Nie spiskował on z nikim, spełnił tylko republikański swój obowiązek. Mówca gwałtownie występował przeciw tajnej kandydaturze Clémenceau. Milleraud żądał rewizyi konstytucyi. Po przemówieniu Déroolëde\'a i innych izba uchwaliła 315 głosami przeciw 186 porządek dzienny, wyrażający ufność, iż rząd utrzyma\n',
 '1876\t1876.99999996838\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tCywilnej główne różnice polegają na odmiennej teorji dowodów, zależiościsamej instrukcji spraw od rozporządzeń Sądu, skróceniu niektórych terminów i ograniczenia liczby instancji do dwóch dla kardej sprawy. W procedurze karnej różnice są bardziej znaczące. Nowa Ustawa zbudowaną aostała na systemie wręcz odmiennym, bardaiej zgodnym z duchem Gzasu i postępem nauki, aniżeli obowiązująca nas procedura Pruska i Aasfcryjacka, które były wyrazem pojęć panujących w końeu zeszłego stulecia. Ustawy Ce sarstwa z 1864 r. obaliły system inkwizycyjny, uczyniły obwinionego stroną w procesie karnym, rozszerzyły zakres obrony, ustanowiły urząd oskarżyciela publicznego, zaprowadziły jawność śledztwa i wyrokowania, i wreszcie przez wprowadzenie instytucji przysięgłych zajęły miejsca w szeregu mjbarflziej postępowych prawodawstw. U nas ustawy te obowiązywać będą w całości z wyłączeniem jedynie przysięgłych. W organizacji S|dów najważniejszy jest rozdział Sądownictwa na^lokalne i państwowe stosownie do spraw przychodzących pod rozpoznanie, niezależność Sądownictwa od władz administracyjnych, utwoi-zenie Sądu kassacyjnego dla ujednostajnienia interpretacji prawa, wreszcie dozwolenie każdenru bronionia się przed Sądami osobiście, lub przez pełnomocnika. Zanim przystąpimy do bardziej szczegółowego skreślenia zakresu działalności nowych organów Sądowych i uwydatnienia tych momentów przejściowych, które najwięcej dotyczą interesów ogółu, zastanowić się nara wypada nad Przepisami z d. 1 (13) Czerwca 1875 r., które zawierają dokładny obraz środków mających nowej machinie sądowniczej na* dać ruch i życie. Odpowiednio i zgodne z duchem ustawy zastosowanie tych środków, powierzonem zostało Wolą Najwyższą ministrowi Sprawiedliwości. Przypatrzmy się teraz organizowaniu Sądów gminnych." Podziału gmin na okręgi sądowe i ułożenia listy kandydatów na urzędy sądownictwa gminnego dopełnia czasowy komitet powiatowy. W skład tego Komitet u wchodzić mają pod prezydencją i naczelnika powiatu, miejscowy komisarz do spraw włościańskich, oraz urzędnik dotychczasowych instjtuq\'i sądowych, wyznaczony przez Generał-gubernatora Warszawskiego. Uczestniczyć tu także mogą na prawach członków, Prezesi miejscowych Zjazdów Sądów Pokoju i prokuratorowi^ Sądów Okręgowycn. Komitet zwracać ma uwagę na zaludnienie gmin, dogodność kommunikacji, a także i na to, aby odległość pojedyńczej miejscowości od miejsca posiedzeń Sądu Gminnego nie przenosiła wiorst 20. Najwyżej cztery gminy mogą stanowić jeden Okręg Sadowy. W układaniu list kandydatów Komitet posiłkować się będzie objaśnieniami Wójtów i Sołtysów. Ułożone listy mają być komunikowane Zarządom Gminnym dla uzupełnień i zażaleń, następnie zaś, w trzy miesiące po rozpoczęciu czynności przesłane zostaną z projektem rozdziału Okręgów Komitetowi Gubernialnemu do spraw włościańskich, który ma je rozpatrywać przy współudziale urzędnika sądów dotychczasowych, wyznaczonego przez Generał-gubernatora Warszawskiego. Wypracowany operat kommunikuje Komitet gubernialny Ministrowi Sprawiedliwości, który go pod ostateczne zatwierdzenie pierwszemu departamentowi Rządzącego Senatu przedstawia. Treść tych przepisów nastręcza*następne uwagi: Przy rozdriale gmin na okręgi Sądowe, Komitet szczególną baczność zwracać winien na ilość spraw poprzednio sądzonych i na usposobienie ludności,— przy oznaczaniu zaś etatu sądów gminnych na zamożność gminy, oraz ilość istniejących już obciążeń. Drugi, nierównie ważniejszą kwestją jest wybór osób, którym powierzone ma być sądownictwo gminne. Prawodawca pod tym względem skreślił minimum wymaganego wykształcenia pozostawiając samej ludności dokonanie wyborów zgodne z interesami ogółu. Dziś, gdy atrybucje Sądów gminnych zwiększonemi znacznie zostaną, wybór na posady sądowe ludzi bezstronnych, szanowanych, niezależnych osobiście i majątkowo, jest rzeczą niesłychanie wielkiej wagi. Marny niepłonną nadzieję, że większość wyborców powodować się tu będzie dobrze zrozumianym interesem ogólnym, ku czemu\n',
 '2010.35616438356\t2010.35890407788\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tod działalności filmowej. W postanowieniu o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu zwrócono uwagę skarżącej, że ustawa o kinematografii służy zapewnieniu mecenatu państwa w dziedzinie kinematografii, bezsprzecznie stanowiącej część kultury narodowej. W dalszej części orzeczenia Trybunał zakwestionował jako oczywiście bezzasadne zarzuty skargi, w których skarżąca dokonała utożsamienia dziedziny kinematografii z działalnością twórców filmowych. Przedstawione w tym zakresie rozważania miały istotne znaczenie dla formalnej oceny zarzutów niezgodności art. 19 ust. 5 u.k. z art. 20 oraz art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji, skoro zarzuty te oparto na nieistnieniu materialnej przesłanki do wprowadzenia ograniczeń działalności gospodarczej. Trybunał Konstytucyjny wskazał, że wprowadzenie opłat na rzecz Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej, który został utworzony w celu wspierania kinematografii, służyło wolnościom innych osób (wolności artystycznej art. 73 Konstytucji), a ponadto, że z uwagi na znaczenie kinematografii dla kultury i tożsamości narodowej (art. 6 Konstytucji) odpowiadało interesowi publicznemu, który musi przemawiać za ograniczeniem działalności gospodarczej. W postanowieniu Trybunał Konstytucyjny nie bronił „przywilejów majątkowych przyznawanych osobom związanym z branżą filmową”, badał jedynie, czy argumentacja skarżących dotycząca nieistnienia przesłanek ograniczenia wolności działalności gospodarczej z art. 22 i art. 31 ust. 3 Konstytucji jest zasadna. Nie zasługuje na uwzględnienie ta część środka odwoławczego, w której skarżąca twierdzi, że zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK wskazała, w jaki sposób doszło do naruszenia jej praw majątkowych w kontekście zasady równej ochrony tych praw (art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 84 Konstytucji). W skardze konstytucyjnej nie została bowiem wskazana cecha prawnie relewantna, pozwalająca na wyróżnienie grupy podmiotów, w ramach której ustawodawca dopuścił się niezgodnego z Konstytucją uprzywilejowania bądź dyskryminowania. Skarżąca rozpoczyna wywód poświęcony naruszeniu art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji od ukazania dyskryminacji „operatorów telewizji kablowej w stosunku do innych podmiotów” (s. 15); następnie odwołuje się do kryterium „korzystania z dóbr kultury”, które uzasadniałoby wprowadzenie powszechnego podatku od dóbr kultury (s. 17), by w dalszej kolejności określić cechę relewantną poprzez odwołanie się do kategorii „świadczenia usług telekomunikacyjnych polegających na reemisji utworów audiowizualnych” (s. 17), a w kolejnym fragmencie skargi do „zapewnienia technicznej możliwości odbioru sygnału telewizyjnego”. Analogiczne rozumowanie zawarto w zażaleniu. Skarżąca ponownie wskazuje na dyskryminowanie operatorów telewizji kablowych w porównaniu z „pozostałymi podmiotami i obywatelami czerpiącymi korzyść z produkcji filmowej lub ją konsumującymi”, w kolejnym akapicie dowodzi jednak dyskryminacji operatorów kablowych w konfrontacji z podmiotami zaangażowanymi „w tworzenie infrastruktury i możliwości dla dystrybucji utworów audiowizualnych”. Odnosząc się do tak sformułowanych zarzutów, Trybunał Konstytucyjny po raz kolejny przypomina, że w świetle ustabilizowanego orzecznictwa Trybunału z zasady równości wyrażonej w Konstytucji wynika, że wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną (relewantną) powinny być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań, zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących. Podmioty różniące się mogą być natomiast traktowane odmiennie. Ocena każdej regulacji prawnej z punktu widzenia zasady równości musi być zatem poprzedzona dokładnym zbadaniem sytuacji prawnej podmiotów i przeprowadzeniem analizy, zarówno jeśli chodzi o ich cechy wspólne, jak\n',
 '2006.47123287671\t2006.47397257103\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\to pracę. Wyrok ten skargą kasacyjną zaskarżyła strona pozwana, która zarzuciła naruszenie: 1) art. 45 1 i 2 k.p. w związku z art. 30 4 k.p. przez uznanie, że wypowiedzenie warunków umowy o pracę narusza przepisy o wypowiadaniu umów; 2) art. 10 w związku z art. 1 i art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy przez uznanie, że w zakładzie pracy strony pozwanej nastąpiło zmniejszenie zatrudnienia z przyczyn ekonomicznych lub w związku ze zmianami organizacyjnymi, produkcyjnymi lub technologicznymi oraz że przyczyny te stanowiły wyłączny powód uzasadniający rozwiązanie stosunku pracy z powódką; 3) art. 8 k.p. przez uznanie, że żądania powódki nie stanowią nadużycia prawa podmiotowego; 4) art. 20 Konstytucji RP przez nieuwzględnienie słusznego interesu pracodawcy; 5) art. 233 k.p.c. przez dowolną ocenę materiału dowodowego. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Zgodnie z art. 39813 1 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. Sąd Najwyższy stwierdza, że w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji zachodzi nieważność postępowania, gdyż skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa (art. 379 pkt 4 k.p.c.). Zaskarżony wyrok został bowiem wydany w składzie trzech sędziów zawodowych, któremu przewodniczyła sędzia Sądu Okręgowego w C., a członkami składu orzekającego było dwoje sędziów Sądu Rejonowego w C., delegowanych przez Ministra Sprawiedliwości do pełnienia czynności w Sądzie Okręgowym w C. na podstawie art. 77 1 i 46 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.). Zgodnie z art. 46 1 zdanie pierwsze Prawa o u.s.p., w składzie sądu może brać udział tylko jeden sędzia innego sądu. Przepis ten nie przewiduje żadnych wyjątków, gdyż takie dotyczą jedynie możliwości przewodniczenia w składzie orzekającym (według art. 46 1 zdanie drugie i trzecie Prawa o u.s.p., sędzia sądu niższego nie może być przewodniczącym składu sądu, ale Minister Sprawiedliwości może przyznać sędziemu sądu rejonowego, delegowanemu do sądu okręgowego, prawo przewodniczenia w sprawach rozpoznawanych przez ten sąd w pierwszej instancji, w składzie jednego sędziego i dwóch ławników albo w składzie jednego sędziego). Rozpoznanie sprawy w postępowaniu apelacyjnym następuje w składzie trzech sędziów zawodowych (art. 367 3 zdanie pierwsze k.p.c.). Oznacza to, że sąd okręgowy rozpoznaje apelację w składzie trzech sędziów zawodowych, w którym może brać udział tylko jeden sędzia sądu rejonowego delegowany do pełnienia czynności w sądzie okręgowym. Wydanie przez sąd okręgowy wyroku rozpoznającego apelację w składzie orzekającym, w którym brało udział dwóch sędziów sądu rejonowego narusza art. 46 1 Prawa o u.s.p., jest to więc skład sprzeczny z przepisami prawa, co oznacza nieważność postępowania (art. 379 pkt 4 k.p.c.). Nieważność postępowania ze względu na skład sądu orzekającego sprzeczny z przepisami prawa (art. 379 pkt 4 k.p.c.) zachodzi bowiem nie tylko, gdy zostaną naruszone dotyczące tego przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, ale również, gdy zostaną naruszone przepisy ustrojowe (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 2004 r., III SK 26/04, OSNP\n',
 '1918.77534246575\t1918.77808216007\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\twolni i niezależni występują terasz na widownię, a zamiary sięgają dulej niż np. osławiony program Austro-Polski. Pirołda* macya Rady Regencyjnej jest poprostu politycsnem obalaniem państw centralnych tam gdszde one wymagamy dJia siebie wprawdzie nie oSoreslonej pra w nie, ade dotódawej władtzy zwierzch* rsiczej. T era z ws<zysitfcie spraswy1 ws zędzie <Łojr*zte^ Wają. BziMipizMavtai. Kraków, 9 paździerrofca. Jak już donieśliśmy we wczorajszym numerze, pnofclamacya Rady regencyjnej wywołała w Warssaawre olbrzymie wrażenie. Podniecone tłumy wy» łegły na ulice, a przygodni mówcy z zaimprowizowanych trybun wygłaszali przemówienia. N adeszły i . m również wiadomości, świtadoziące o wfellkem wra- j nowskiego, czterech^do ostatniej chwili było więżoniii, jakie ten doniosły afct wywarł w calem Król. Połskiemipisma warszawskie te dn. 7 b. m., które dzisiaj nadeszły do Krakowa, nie przynoszą jeszcze ma* nifest j Rady Regencyjnej. Znajdujem y w nich tylko zanieszoi\'ony przez na® wczonaj telegram kan* clerza Rzeszy niemieckiej cło Rady Regencyjnej, wysłany z powodu objęcia przez niego nowego urzędu i nie mający żadnego związku z proklamac ją Jedynie wieozomy „Kuir. \'Warszawski*\' podaje w sprawie prokAamacyi Rady Regencyjnej nastę* pującą kkoniczną notatkę: „Wczoraj (t. j. w niiedtzM-ę) wieczorem odbyła s nadzwyczajna n«rada Rady Regencyjnej -z udziałem p r e z e s a m mistrów Kucharzewskigo, dyrektora departamentu staniu, ks. Janusza Radziwiłła i mi» nisfcra sprwrw wewnętrznych, Pomorskiego. Omawiano wydanie manifestu Rady Regencyjnej do narodu polskiego, zapowiadającego etanie Sejmu konstytuującego. Ogfoszenie pcofclamacyi był® niespodałanką za« równo cHa szerszych kół społeczeństwa polskiego, jaik i niemieckich władz okupacyjnych, a nastąpiło w łaśrie w chwifó ogromnego naprężenia stosuns ków Esiędzy władzami polskiemi a warszawskiem generał-gubematorstwem. O stosunkach, jakie panowały pod tym względem w Warszawie bftzpow średnio przed proklamacyą Rady Regencyjnej daje pojęcie zamieszczona poniżej kosrespondeneya z Warszawy. •• •• Przed ogłoszeniem proklamacji Bady regencyjnej. Ostre naprężenie pomiędzy rządem polskim a niermeckiemi władzami okupacyjnemi. Koresporideneya &peeyalna „Ilustrowanego Kuryera Co&attenneffo". Warszawa, 7 października. Naprężenie stosunków mi<?cky ministeryaani poł> słk&tmi a gubernatorstwem wansziawskiem (o którem wspominał przed paru dniami „Kur, Codiz.“ Przyp. Red-) doszło było w ostatnich dniach do szczytu. Można śmiało powiedizieć, że korespondeneya służbowa tych włudtz ze sobą jest wprost grubiańska. Szczególne <zaao»enł:» wywoftaik sprarwa o dd an ia więziennictwa rządowi polskiemu, którego w ostatniej chwili odmów iło gubarnatomstwo warszaw* W parlamencie austr. świecą poste lawy. Wiedoń, 9 paiśtfeiejmSba. Ze spóźnionych doniesień wymiilkia, że parlament austr. obradował w dniu 8 b. m. dosłownie przy pustych ławach. W szczególności nie było w saff ani jednego p o sk czeskiego, a zauważono tylko kilku polskich i poił. siloiwianskich. W chwffli, gdy za b rał głos preiz. mim. dlr Hussa- rek zgrom&ckiLlo się przed trybuną rządową kil? kui-^sfcJ posłów dla wysłuchania oświadczenia rządowego w sprawie ostatniej noty pokojowej. Dr Hwssiaęek wyraził nadizseję, że Izba pochwali ten krok pokojowy i oprze go imieniem ludów Au* stryi. ,Sai j wchodizących bu w grę idei chcemy powierzyć także nasz pokojowy rozwój w madzie,, że takie i tutaj ze swobodnego samostanowienia narodów wyrośnie wspólna praca dla wspólnych celów. Odpowiedź pnzetdKTOUików, któr>aby bez względu na naszą gotowość odsłoniła wolę znisz= czenia, napotkałaby po stronie sprzyinier-zonych mocarstw na\n',
 '2013.08219178082\t2013.08493147514\tSĄD APELACYJNY W RZESZOWIE I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tjest na tyle kategoryczna i przekonująca, że wystarczająco wyjaśnia zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych. Oparcie stanowiska Sądu na takich przesłankach usprawiedliwiło przyjęcie, że nie zachodzi potrzeba zażądania dodatkowej opinii innego biegłego na podstawie art. 286 kpc. (orzeczenie Sądu Najwyższego z 21.11.1974 r., II CR 638/74, OSPiKa 1975/9/108). Przekonanie to Sąd Okręgowy wystarczająco umotywował oceniając opinie biegłego J. M. w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego. Wbrew zarzutom pozwanego oceny tej nie można ocenić jako dowolną, naruszającą zasadę wyrażoną w treści art. 233 kpc. Oczywiście słuszne jest spostrzeżenie skarżącego, że pomiędzy opinią opracowaną w postępowaniu karnym, a opinią biegłego J. M. występują zasadnicze rozbieżności w zakresie określenia przyczyn wypadku. Jak jednak trafnie przyjął Sąd Okręgowy analiza okoliczności wypadku dokonana przez tego biegłego nie może budzić uzasadnionych wątpliwości co do prawidłowości wniosków wyprowadzonych w konkluzji opinii. Wbrew zawartym w apelacji stwierdzeniom skarżącego nie podważył on skutecznie tej opinii, a zwłaszcza nie wykazał, by zawierała podstawowe braki i naruszała zasady logicznego rozumowania. Skarżący odwołuje się w tej mierze do zarzutów sformułowanych w piśmie procesowym z dnia 27.02.2012 r. (k. 157), jednak z pola uwagi nie można schodzić, że opinia została uzupełniona i skonkretyzowana na rozprawie w dniu 13.06.2012 r. (k. 178-179). W opinii złożonej na piśmie biegły rzeczywiście zawarł uwagi, które mogły być odczytane jako niejednoznaczne wskazanie przyczyn wypadku, a zwłaszcza dopuszczenie możliwości uznania, że powód przyczynił się do powstania szkody. Pozwany w tym kontekście przytoczył wówczas tezy biegłego, według których „nie ma możliwości jednoznacznego wykazania, że zachowanie poszkodowanego pieszego było nieprawidłowe” i „zachowanie kierującego samochodem (…) było nieprawidłowe i co najmniej przyczyniające się do zaistnienia przedmiotowego zdarzenia”. Ostrożność biegłego w orzekaniu o prawidłowości zachowania się uczestników zdarzenia była na tym etapie opiniowania tłumaczona brakiem bezpośrednich dowodów. W ustnym uzupełnieniu opinii biegły szerzej odniósł się jednak do dowodów pośrednich, które w jego mniemaniu wskazują, że zachowanie się powoda było prawidłowe. Na ich podstawie biegły uznał, że szacunkowa prędkość, z jaką poruszał się samochód sprawcy potrącenia była wyższa niż deklarowana przez niego jako 90 km/godz., gdyż w przypadku, gdyby samochód wyprzedzany jechał z prędkością 80 km/godz. ten pierwszy musiałby znajdować się na przeciwnym pasie ruchu na dystansie 1,5 km, co przeczy zasadom doświadczenia, na które powołuje się biegły oceniający w pisemnej opinii, że samochód ten w chwili wypadku poruszał się z prędkością około 120 km/godz., a zatem znacznie przekraczającą dopuszczalną na tym odcinku drogi prędkość 90 km/godz., (vide: zał. nr 5 do opinii). W ustnych motywach biegły podał ponadto, że o prawidłowym zachowaniu powoda na drodze świadczy również ślad na obcasie jego prawego buta pozostawiony po zetknięciu się z ostrą nawierzchnią pobocza drogi logicznie argumentując, że w przypadku poruszania się powoda po jezdni stanowiącej pas ruchu pojazdów względnie po linii oddzielającej ten pas od pobocza, to jest po gładkich nawierzchniach, ślad pozostawiony na bucie byłby mniejszy względnie niewidoczny. W materiale sprawy nie znajduje potwierdzenie stanowisko pozwanego z pisma z 27.02.2012 r. według którego biegły J. M. w żaden sposób nie ustosunkował się do dowodów w postaci notatki policyjnej z 20. 08.2010 r. i opinii biegłego\n',
 '1924.7868852459\t1924.78961745472\tEXPRESS WIECZORNY ILUSTROWANY\tBCUL\tpracują meditawiają sie \'a—ko redaktorzy, kiero .:ch dziełu loka nego. sportowe o. lite Jadąc, politycznego i Bóg wie skiego zawierają w ten sposób znajomości vtśród :ZQI\'Okich kół społeczeństwa. a wszystko ”\' "mia gwoli wyłudzeniu jaknajwięk- o] sumy pieniędzy. Czywitcie epopeja takiego pana „re \'” a" kończy się zazwyczaj sprawa Howe ! kilkuletnim więzieniem. szuści i deiraudanci nie omijają na- \' et tak uczciwej instytucji jaką jest bez * ”cznie dziennikamstwo. \' \'~ \'DZlGnnikarz w ich pojęciu jest wieści % kurniku. w którym wolno mu się dax-cme „wedłpg własnego widzian- ibnegując zupełnie dobro społeczne «,! nisi smutki initiation oskarżonych. Taki intruz dzienniu-did uważa za szczyt swe/j postrzępionej ambicji roznia szać wśr znajomych panienek. ze pisze w „prawdziw dzienniku. ma swoje stałe endo można do niego dzwonić do :\' koi-i o każdej porze dnia i nocy, W zeszł roku w październiku powstał w Ło zi z inicjatywy ks. Romualda Brzezińskiogo pismo p. t. „Łódzki tygodnik katolicki”. W charakterze sily pomocniczej zoatał zaangażowany do opółpracy 32-le\'tni Bronisław Drewniak, którego obowiązkiem było .inkaeowanie na eżności za prenumeratę oraz akwizycja ogłoszeń. Pan Drewaiak jednak zapomniał o swych obowiązkach. wkraczając w nia bucie pana ..redaktora”. i w ten spos wyłudzał od różnych osób pieniądze. Oczywiście ciemne machinacje samo maczetą redaktora mi): wiam na ~ i \' Ą „EXPRESS WIECZORNY\' jAlekay Rżewskl. «smsa. Lata rewolucyjne w Łodzi. Od 12— o roku racowałemjuż w jednej z prze zalni łó zkich i na własnej skó rze poznałem dolegliwości ustroju kapita listycznego. a więc: niska płaca. 12-0 0dziany dzień roboczy, praca ponad si ynie-dostatek w domu. ciasne mieszkaniew którym musiało się pomieścić osiem osób. słowem. życie zwykiłe proletarjusza łódzkiego. wytwarzającego miliony dla krezusów bawełnianych. W lS-ym roku życia (1900 r.) otrzymałem pod wielkim sekretem od jednego znajomego numer nielegalnego pisma krs kowskiego ..Pola\'ka". Ostry i antyrządowy ton pisma przypadł mi do gustu i po óirocznym nowicjacie. w ciągu którego byłem pod obserwacją dziesiętnika. zosta iem wciągnięty do organizacji „Ligi oświa ty narodowej". Pewnego wieczora zostałem za owadzony do mieszkania. gdzie znala cm już kilku nowicjuszów. Na stole stał krucyfiks. z dwiema jarzą-cemi się świecami. „Se\'tni (p. Tyszko) odebrał od nas uuroczyst przysiąg „na posłuszeństwo" i „na llol-wawy odwet moskalom". Po krótkiej przemowie o zadaniach organizacji skończyła się uroczystość. która ze względu na mój wiek i warunki wywarła na mnie nadzwyczaj aiilne wrażenie. Starałem się być onliwym członkiem; otrzymywane pisma rakowskie. maczki i brosz oddawaiem następnemu członkowi kótł a. skladki płaciłem regularnie „na bro lub na „skarb narodowy". czekając z utęsknieniem sygnału do walki i krwawej rozprawy z wrogiem. Tymczasem organizacja rosła. rozszerzała swoje wpływ w fabryce powstawa ły coraz to nowe ziesiątki. Najniższa formą organizacyjną była dziesiątka z dziesi kiem na czele. na» stopnia na czele ziesięcłu ..dziesiętników" stał ..setnik”. na czele dziesięciu ..setników" —— ..tysiącznik". a na czele kilku ..tysiączników" —- zakonspirowaną grupka. od której zależała cała działalność i kierunek organizacji. Rok 1904. rok porażki caratu na dalekich polach Mandżurii, obudził nowe nadzieje ipragnienia. Tymczasem organizacja „Ligi narodowej" wciąż kazała czekać. zbierała skład ki na „skarb narodowy". *kolportując gorliwie\n',
 '1923.8602739726\t1923.86301366692\tPRZYJACIEL LUDU\tJBC1\tzmu- 5Z0na szuka tej policii }}O lasach. Przeciei posterunki policji powinny byé tak pomicszczone, ahy byl}\' w centrum I iak najbliiej wsl i mlast, a nie w lcsie. Nawet i las Potockiev;o w Rozerwance na pOsterune k po1icH sl4: nle n"JdajE\', bo tam ni2, ma co do pUnowania, chyba tylko jednego czlo- -wieka, Je niczcv;o, z kt6rym razem posterun-ek zamieszknje. Mozchy wytsze wladze pOlicyjne raczyly zbadaé, na ezyje rOZ1)>orzé\\\\\\\\dzenie zo. tll ten posterunek utworzony w Rolkrwance, aby uli,yi\' klopotll ludnoki 4-ch gmin. Jedni twierdz(t, Ie jest za duio J}Osterunków i nie maj:} placu na ten, dlatego EO do lasu zakwaterowano, a drud!y twierdz:}, ie na to aby sie naletycie wyslu:2yé Potockiemu. Otõt jeZeIi jest ten posterllnek zbyteczny i nle ma miejsca na niego, to nal. taloby go rozwiliza aby hldno I skarb panstwa nie byli naratæni na niepotrzcbne straty prze2 :Jtuy- mywønie niepøtrzebnyeh posterunk6w. J... Sikora z toh\'ni. Wiadomosci polityczne Na wydarzeniach w Niernczech skupia sie w dalszym ci gu uwaga calego áwiata, Od dawna przygotowywany 1 zapowiadany zamach stanu reakcji kajzerowskiej urzeczywistnil sit; istotnie 7 brn. Oslawiony w wojnie wiatowej szef generalnego szta6u niemieckiego Ludendorfl do spólki Z organizatorem Hitlerem zgromadzlU 600 uzbrojonych ocbomików, przyaresztowali Cary rZl\\\\\\\\d bawarski I oglosili swoj dyktature, -zapowiadajqc powolanie na króJa bylego nast. tronu Ruprechta. Ten jednakte w 06tatntej chwili umyl reee od wszystkiego. Annja dotrzymala wierno ci rZé\\\\\\\\dowi centralnernu w Berlinie, W walce ulicxneJ, jaka sie rozegrala w Monachium, Ludendorff zoo;tal ranny i uwiezjony, zarówno jak Hitler, a Ich wojsko ochotnicze zostalo ro brojone. Ludendorff doczekal sie tego JoSt! sprawied1iwo ci za nieprzeliczone trupy, Jakie padly podczas wOjny wiatowej na )egO rozk te teraz on sam stanie Jako oskariony 0 zarnach stanu przeciw oaro i Niemiec, i to przed s dem doraznym. Jest Bóg sedzia sprawiedliwy. Ale to unicestwienie zamachu kajzerowcõw bawarskich nie uzdrowilo Jeszcze chaosu, Przecìwnie nie, zamieszanie trwa daleJ i J)OWieksza ruine gospodarcz" Niemiec. Za jednego dolara placé\\\\\\\\ W Berlinie jut tysié\\\\\\\\c miliardów marek niem. funt chleba kosztuje jut cos ze 30 mi1iardów. Przybyl Niemcorn nowy wielki klopot z bylym nast. tronu Pryderykiem Wilhelmem, który przybyl z HoJandji z adjutantem i zamieszkal w Ole- Snicy kolo Wroclawia, Teraz Rada ambasador6w entcnty zai dala od rz du niemleckiego stanowczo, aby intruza natychmiast wydalil pO\'Za< granice Niemiec. Pytanie, CO rZl\\\\\\\\d niemiecki 1)0cznie, bo powr6t Hohenzollerna odbyl sie f.a wiedz&\\\\\\\\ i zgod rz du, który wydal mu odpowiedni pasZ1>ort, Nie ulega wl\\\\\\\\tpliwo ci, te Hohenzollern mÏlszkajlic kolo Wroclawia bwzi-e miar ulatwion:t agitacie za odzyskaniem tronu, W zaglebiu Ruhry wzmocnila Francia SWf\\\\\\\\i zalogt; wojskowÕ\\\\\\\\ do liczby 55 tysiecy, eksploatuje wc:giel i czeka w pogotowiu na dalszy rozwój W}\'darzcn. POLSI(A. R.okowania z wYsla1\\\\\\\\cem rzqdu rosyhkiego KO\'PPern t zyly sit; w Warszawie w minist. sprawzagr. przez ealy dziell, ale nie zostaly ukoõczone, bo KOÐP wrócil do Moskwy na narade ze swoim rz dem, Pisma zblitone do rninisterstwa zapowiadaj pomyálny dJa Polski wynik tych ukladów, W zwi zku z wydarzclÚarni krakowskieml zostali ju:! zwolnieni czyli usunieci z urzedów woiewoda Galecki, Jen. Czikiel, prolrnratorzy CzyszcUtn i Brawn, prezes dyrekcJI\n',
 '1927\t1927.99999996829\tBELLONA\tChBC\tpisma p6łoflcjalne. przezJJaczone dla szerego\\\\\\\\vycb Reichswehry, kture konsekwetnie wpajały w dusze żołnierzy nienawiśić do Wsz}\'stkiego co polskie i żądzt odwetu za rzekome krzywdy, Decydującym momentem do dalszego rozwoju ekspansywnej akcji niemieckiej było zawarcie ukŁad6w w Lokarno. Tu bowiem rząd niemiecki, uch}\'lając sit od gwarancji bezpieczeństwa granicy polsko-niemieckiej, po rai\'.: pierwszy oficjalnie zaznacz)\'!, iż dobrowolnie nie uzna nigdy istniejącej na mocy traktatu wersalskiego granicy miedzy Polską a Niemcami. Rt\'iwnoczesne podkreślelIie dolegatt\'iw niemie ckich, iż dążyć będą. do rewizji tych granic wyłączlIie na drodze pokojowej, nie posiadłlło już wiekszego znaczenia, wybór środków bowiem, zmierzających do osiągnięcia wytknietego celu, Jest już LyHro sprawą mlIiej lub wiecej sprzyjaj.qcych okoliczności. W Lokarno Niemcy mogli był tylko pokojowo usposobieni. Takie stanowisko rządu niemieckiego stało sie dla pewnej cześci spoleczeństwa niemieckiego haslem do zdwojenia propagandowej akcji za rewizjqnaszych granic zachodnich. Akcja ta nie ogranicza sie już jednak do pracy wewnątrz państwa, ale stara sią szukać drtig nazewn.qtn: dla przy£ipieszenia jej sfinalizowania By nie rozpraszać wysilkó":,,, zaprzestano prawie zupełnie mówić i pisać o Poznań!>kiem, a nawet i o Sląsku, a całą akCJ skierowano na jeden ceJ, t j, Pomorze, kt, )rego Niemcy w tej chwili najwięcej potrzebuj.:j, do uzyskania. bezpo£iredniego połączenia Prus W"chodnich z Rzeszą. Cała prasa unika przytem jakichkolwiek wzmianek o wojnic, jnko środku, umożliwiającym przeprowadzenie zmian w istniejącym sLanie posiadania, przeciwnie podkre la wSZ4;dzie pokojowość i cheć załatwienia tej sprawy w drodze pvrozumienia obu <;tron. Doszlo wreszcie do tego, iż zacz to coraz natarczywiej podsuwał w prasie myśl rekompensaty dla Polski za oddalIie Niemcom Pomorza w tonnie prZjlączenia do niej Litwy i Klajpedy. Jako dalszą pagrod wzamian za zgode na ten plan zaofiarowano nam dobre wzajemne stosunin sąsiedzkie SpoleczeiisLwo polskie przypaLrywało si tej akcji przez dlugi czas spokojnie Spokój ten w;ynikał cześciowo z braku wiary w istotny stan rzeczy, czc;ściowo zaś z lekcewatenia niedorzecznych aspiracyj naszych sqsiadów. Dopiero, gd-r lendencje niemieckie przybraly takie rozmiary, it Y-i!.cz4;ly grozić poważnem niebezpieczellstwem, uderzono. na. alarm. Zadano od rządu wyjaśnień i określ.enia swojego stanowiska Ządania te zbiegly sit: z przemów1eniem ministra spraw zagranicznych p. Zaleskiego w Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, \'w którem minister oświadczył, iż rządowi polskiemu dobrze znane są niepokoj.qce tendencje, panuj ce w Niemczech. kt6re działają w kierunku zaostrzenia stosunków z nami. Minister chce jednak WIerzyć, iż nie są one ogulne i znajdują swój wyraz Lylko wśród niektórych odlamów społeczeństwa niemiecKiego. W przemówieniu tern minister spraw zagr.anicznych !\';wiadomie rozróżnia dwojakie :Xiemcy: pacyfistyczne i militarystyczne. Stojąc na stanowisku, ił interes obu pal1stw wymaga, aby micdzy niemi istniała trwała pokojowa wspólpraca, minister chce być przekomiJIY, że wlckszość narodu niemieckiego jesl usposobiona pokojowo i nie stawi przeszk6d tej wsp6łpracy. Akcja. \'niemiecka w 8prtJlvic Pomorza i odplJlvicd tlG nią \'1Ilinin81ru \'Praw zagr41łiczt/ych p. Zo.les"kicgn. [,\'pralVa roz/wolenia 2v8chollnk11 forl.ll("wc!lj nicmieckich, Roz/,orząi!zf1!ic ]Jre !Jdenla Rzec1!ypospolilej tV Bpra",ie zminn niektórych paslanOldcii tl&Ia1t1l WlQ"ytalnej. Podstawą, na której opierali siC twórcy lraktatu wersalskiego przy wykreśleniu granicy polsko-niemieckiej, byly wyłączl1ie wzgh:dy narodowościowe. Dlatego też nie otrzymaliśmy w tym traktacie wsz)\'stkicJ1 ziem, które dawniaj przez wieki naJeżały do Polski, ale t)\'lko te, które są zamieszkale w znacznej większości przez\n',
 '1914\t1914.99999996829\tZORZA\tWBC\tprzyjęcia, wyścigi konne, przegtąd wojsh: i całej floty powietrznej, z której tak dumni są Francuzi. Podczas uczty prezydent Francyi wygłosił mowę, stwierdzającą przyjaźń angielsko..francuską. Król Jerzy serdecznie mu odpowiedział. Wizyta króla wypadla W dziesiątą rocznicę zawarcia porozumienia pomiędzy Anglią i Francyą, prezydent Puankare dąży, aby porozumienie zmieniło się w trwałe przymierze. Niemcy, tłumiąc W sobie wściekłość, z powodu odwiedzin króla angielskiego, starają się wmówić w świat cały, że Anglia nie skora jest do trwałego ".iązania się z Francyą Widać z tego, że Niemcy obawiają się tego sojuszu. Król Jerzy przyjął na posłuchaniu posła rosyjskiego VJ Paryżu, Izwolskiego, przedstaw ciela trzeciego państwa sojuszniczego. Nowy pomysł. Działacze chełmscy czynią starania, aby na stacyach kolei nadWiśl&ńskiej, w obrębie gub Chełmsł<iej, nie wolno było sprzedawać ga et i wydównictw polskich. Wojna Stanów Zjednoczonych z Meksykiem. Zdawało się, że błahy zatarg pomiędzy Stanami a Meksyl<iem, skończy się pokojowo. Stało się przeciwnie. OdfT\'Qwna odpowiedź prezydenta meksykańskie o, Huerty, na żądanie Stanow (p£jtrz .N\'2 17 Zorzy str. 266) sł<łoniła prezydenta Stanów, UiIsona, do wypowiedzenia wojny. Uilson odwalał się do kongresu, który uchwalił woinę i wyznaczyl 50 milionów dolarów na pierwsze potrze by wojenny. Okręty wojenne, zgromadzone w zatoce meksykańskiej około Tampika i Wera Kruz, otrzymały rozkazy w}"sadzenia na ląd wojska. Załogi statl<ów, wspierane ogniem dział okręło. \\\\\\\\vych, przystąpiły do szturmu. ,V Wera Kruz za jęły część miasta, pomimo potężnego oporu Meksykańczyków. Narazie tyle wiadomości o pierwszych walkach nadeszło do Europy. Prezydent Meksyku gromadzi pośpiesznie wojsl<o, aby bronić kraj przed najazdem. Stany Zjednoczone sądziły, ze powstańcy. \\\\\\\\Vałczący przeciwko Huercie, nie będą występowali przeciwko Stanom. Z po czątku tal< ądzono. Aliści, chodzą słuchy, że je.. den z wodzów powstańczych. Karańca, przyłącz)\'ł się do Huerty, aby ze wspólnym wrogit m wal R 281 z A czyt. Jeżeli cały Me ksyk stanie do walki, tru n prZtpravJę będą miały Stany. J I.JC Trzeba dodać J że Meksyk niedawrio zawarł przymierze z Japonią, mającą wiele powodów do niesprzyjania Stanom. Po wypo\\\\\\\\J.\'iedzeniu wojny przez Stany, Japonia wysłała kilka okrętow wojennych, niby dla dopilnowania, aby sprawy ja:\' pańskie nie doznały uszczerbku. Tak Się ta mówi.. Trudno przewidzieć, po czyjej stronie będzie zwycięstwo. Na morzu Stany są znacznie od Meksyku silniejsze, lecz wojska lądowe mekśy.. kańskie przewyższają liczebnościąt doświadczeniem i bitnością wojska Stanów. Najgorzej dla. Meksyku jest, że ma zagrodzoną drogę morsl<ą,. którą dostarczano mu broni. Obecnie okręty Stanów zatrzymały statek niemiecki, Wiozący broń dla Meksyku i skonfiskowały ją. Choroba cesarza Austro-Węgier. Wiada.. mości o chorobie Franciszl<a.. Józefa przychodzą wielce bałamutne, trudno więc je podawać., - Albania w opałach. Nietyll<o powstańcy w Epirze niepokoją Albanię. Czarnogórcy prze- I kroczyli granice nowego państwa, zajmując wsie pograniczne. Rząd albański zwrócił się do mocarstw, aby zmusiły Czarno órców do szanowa u nia granic, na)<reślonych vJ Londynie. Grecy w Turcyi. W Tracyi. proWinc}:i greckiej pod panowaniem tur ckiemJ odbywa się wypieranie Greków, prześladowanych przez mahometan. Podobno władze tureckie pomł1gają Turkom VJ wypieraniu Greków (tak nlówią Grecy). Turcv znów utrzymują. że Grecya ściąga ludność grec)<ą z Tracyi, aby ją osadzić VJ Iacedonii skąd uciekają Turcy. Dalszy bieg wypadków może to\n',
 '1920\t1920.99999996838\tGONIEC CZĘSTOCHOWSKI\tBPiWBCz\tprzyjmuje sklep o. Białkowskiej pod firmą „Janina”. Aleja ll Ne 57.. Wycieczki plebiscyłowe., Wczoraj rano p. JL\' Wróblewski powrócił z trzeciej_ wycieczki w okolice (` ^ chowy, zadowolony z wyniku akcji odczytowej, dziśązaś udaje się na rowerze na Sląsk Cieszyński, wrócić przez Górny Sląsk." jadąl Na szczęście „nasi” jadą do obozów koncentracyjnych, bezbronni, a więc bezsilni i pełni poszanowania dla siły polskiej. Chwalą sobie też, że w „drogiej\' Polsce o całe niebo wszystko tańsze, iż w „taniej" Rosji. Onegdaj znowu przejeżdżało przez Częstochowę 2000 zozhitków z armji Deniliina :gem-majorem Szewczenką idworna pułkowniliami sztabu- Lebiediewem l Radczenką -na czele Panowie ci spozyli wcale przyzwoitą kolacj; w „Cristalu\'. - Wykrycie składu mąki. W dn. 28 marca przodownik policji państwowej l komisariatu St. Lech\' dokonał rewizji w lokalu piekarza Szaiüotteinera pny ul. Tartakowej, gdzie znalazł ukryte pod podłogą, w piwnicy, wdrzewie lt. p; skrytkach-IS worków mąki jasnej, którą zarekwirował i przeniósł do Pol. związku stow. spaz. (Stradomska 6). Z Rady miejskiej. W ub. poniedziałek odbyło się zebranie Rady miiejskicj. Na wstępie prc „zes dr. Nowak odczytał pismo „w spitawie wpłacenia do_ Związku miast „skład \'to wobec tego, że ministerstwo mkwc miejskichriał dr. Nowaka w sprawie “przytułku dia poiożnic. W dyskusji ri Kon zgło\' Amerykański w mgnizowaniu .transpozsił winioselc otwarcia przytułku micj- skąd zamierza po- „Hasi" jadą! Spełniły się tę- skne marzenia bardzo już nielicznych sympatyków starego regime\'u. ~\'T`~„Nas_i\'~ ki w wysokości 9764 mk. Rada wydatek ten akceptowała. 20 marca, za crał gios r. Kon, propo godzin handlu dla jego zakładu. ile w tym czasie czynni będa w zakla- „M korespondencja ma *być zamieszgzoną. \' dacii wylącznie sami ich właściciele. zydowsko bolszewlcko-pepecsowskich i W sprawie podwyższenia kosztu za i utrzymanie chorych i personelu wszpi i jtalach \'do 6 i !pół Ml, poczynając od I nując podnieść normçdo mk. i0. Ra-j da POWIEM “Chwałę W myśl WYWOądzo oburzony, że ktoś ma_ takie prawa, dów dl* K033- Nadm 12949W 1 WŃOS. że może kogo zechce aresztować, a uklei" \'Magistmtl\' “chw-WWP ñavaasizupełnisnle tego wiadomością, za tam świąt wielkanocnych podnieść koszt j utrzymania chorych o 5 nik\'. Następnie Rada przychylila sie do; podania właściciela sklepu cukiernicze, go p. Webera, który prosiło znñiäę g uniewinniający, nież Rada zgodziła się, ,żę.„ zakiadyjo fotograficzne mogą być otwartow po-jn., awakowsidego, oskarżonego przez rze obiadowej oraz w niedzielę i .świę- f częstochowską gminę żydowską o pod- ta (w \'godzinach popołudniowych), oš-liiirzanle chrzescijairvrzectwko Wniosek\' komisji organizującej wy sławę przeciwpoźarniczą w Warszawie o subsydjum w wysokości 30,000 mk. odrzucono. Rada stanęła na stanowis ku, że koszta wystawy winny ponieść Tow. Wzajemnych Ubezpieczeń. Dłuższe rozprawy wywołała spra- wnętrznych z powodu napływających\' od starostw zapytań w sprawie [wyjazdu do Ameryki północnej ogłasza, ze dla odbycia podróży do Ameryki niezbędnem jest posiadanie 25,000 marek na jedną osobę. Udający się bez odpowiednich fim- *\' narażeni będą na zwrócenie z iwa Pogotowia ratunkowego dla dzie-r drogi w ci żkich vvuTunkÄChę ci w Częstochowie. Wniosek, złożo-j „D budowy Kraju" uka.: ny Radzie przez delegację opieki spo- się zeszyt ,odwójny za styczen-luty i łecznej, proponowaipowierzcnie orga- zawiera, jak zwykle treść niezmiernie nincji\n',
 '1870.25479452055\t1870.25753421487\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\t"OLl\' t!r Wp. Izby dt\'pntowanych z okazyi Ile- IH)myślnego shOm z d.dszej s\\\\\\\\rej dzi\\\\\\\\l.t:t!nośei w Wys. haŁy :\\\\\\\\!lreSOIl\'I\'\'; i n;t,da\\\\\\\\r!1\\\\\\\\1 l\'ł?,etH,em og,tosi\'onr ł1le-. Izbie, "/, drugiej zaś slrony chc\\\\\\\\ll I\'l\'ZCSZl;Ołhić po- 111 oryn I\' tych cdonków l\'Zplu. ktÓI\'lY pozost.ali pn\\\\\\\\\': powstaniu zkodliwego lila lIiezaprzc(\'zonyeh praw sterze pallsłwa, milsiaT)\' dopr\'owadzić niżej podpisa swego kraju prejudykatu, nświadczajf,\\\\\\\\, Ż e n i c we z m Q Ilych do pl\'Zekonallia, ŹI\' wifiiSZO;I: re]H\'ezent:u yi dalej urlzi:1<ftł wdalszych Ill\'aca.\'h Wys. I\'allstwa i rl d, kierowLluy wy.ł\\\\\\\\\\\\\\\\cznem stanlllil,tn o izhy, pozostawiająe. sobie uspl\'awiedli- interesa polityclnp jednl\'go Sl\':CzqHI pot! pozorem w I e n I e t e g\' (1 k I\' CI k \\\\\\\\I 1) l\' Z e tl S ej IfI r m kI\' aw tl\'\\\\\\\\vania pr"y konstytucyj i wieilIDŚci kOllstytueyj_ .i" II Y m." Ile,h puduidli 110 syst.emu rzadowt.O\'o odmo,,"\'; wnel_ \\\\\\\\Vietlcl\\\\\\\\, 31. marca 1871t k ił I H\'zez ,tJ. H r B I te ,\'I\'oiHl luił.W poż rlallych r01.Szel\'t(\'n au- Pet."ino, el\'met,\' oman, al\')o, Svetec, PilltonOtllll. tal\', Conti, Lipoid, Cerlle, Pajer, CololUballi Yidulich. Nawet takie ust.rpstwa, które W szczeg\'ólnych Prez)\'dent oświadczy,f, iż Z oświadczeni:Jmi temi wYI,adkach by\'J\'y uznane, Za wyj.} Uw 1\\\\\\\\ e lUD wantn_ post pi sobie weMug reg\'ulamillukowo dopuszczalne chcl:1I)0 przyznać tylko jf!lw 0- Dep. [(lun: Proszę glos. fiarę ze sh\'ony palistwa. Prezydent: Nie mogę dozwolić żadnycll roz- Że taki system zaHllast f!l\'ow:l\\\\\\\\hić tlo pokoju i praw \\\\\\\\V tej sp I\'\\\\\\\\1\\\\\\\\V it! porozumienia wieozie jeszcze (lo g-wu.tto wili ejszej Dcp. Klun: l\\\\\\\\bm zlożyć takie oświadczenie... walki mięJzy llarot!owośCiallli a monarchi\\\\\\\\l i w IWIICU (Z lewicy: zgadzamy się!) dopl\'owalizići}y musiał :,Jbo do t1!\'spolyzlllu dbo do Prezydent udziela glos £lep. [{lunowi klóry oslabienia pmlstwa, by,to dla podpisanych jasnem, rzekl: Wobec z,tożonego l)l\'zez £lep. Tomana oświad- Musieli przeto pOllpisani postawić sobie pytanie, czenia oświadczam w mojem i hr. Mal\'ghel\'i imieniu: czy im sir godzi wobec nowo inaugUl\'owanego sy- Jak wiadomo sejm krail}ski\' wysłal sześciu deputo\':\' stemu rz \'do,vego ln\'ać udzia,r w dalszych pracach wanych do tej Izby, z których czterej należ!} do tej wysokiej Izby. większości, a dwaj t. j. ja i hl\'. Marghel\'i do mniej- .C:Zf śr urzędo Via JpgP c. i h. Apostolskn Mość nall..,t n:I\\\\\\\\W) 1.- \'szem po,;I n0\\\\\\\\1\'ieniem Z dnia 1 H, rHare:J b, I\', Hipnlitowi O kil li i o W" k i e m \\\\\\\\1. :Hlrninistratorowi gf(\'e OkatoJickiej purafii w Jaworowie w uznaniu jego skute znpj f\'zynności i ChWUldHlPI-\';O zachowania zł\'o!y ,kr7,yi za\'s:i\'l1gi. W łych ouiach wyszeM nakładem e. k. r\\\\\\\\amiestriictwf1 ,i hematyzl krókstw Galieyi i Lodomeryi z Wielkicm I; irst\\\\\\\\l\'em Krakowskiem na rok j 870." Podl\' \'cznik 11\'11 \\\\\\\\rydaB)\' w tym rohu pienv 7,y \'raz w języku polskim. I\'tanowi I<pOl\'Y tom, obejmujęcy przesz,to 1:0 a rlilI s 7. Y drukl1. Obok zwyk¥ych dat tyezl,lcyeh si oi\' ra\\\\\\\\Ji:\':acyi i skl:Hln osohowego c. k. w,"ad/\' ril}d(jwyrh j alltonomicznych, jakotci i zakł\'ad.,,, dobroczynuyrh i "awiera tegoroczny gzem atyzm \\\\\\\\I iele now \'ch1 autent.ycznych dat st.atystyC1,nych. Cena J \'edneO\'o \\\\\\\\:\'0\'1ernplarza ustanowiona w 1;:\\\\\\\\\\\\\\\\,0-. t\'J ,.., \'cie 2 z,fr. ijO c., je"t ze \'zg]ędll na znaczne koszt 3 IIlJkł\'adn przy ohj\n',
 '1951.76164383562\t1951.76438352993\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tskreśla się pozycję 22 w brzmieniu: ,,22. Technikum Elektryczne, Bolesławiec, Armii Czerwonej 6", a dotychczasowe pozycje 23 i 24 otrzymują kolejną numerację 22 i 23, c) w pkt 6 lit. B dodaje się pozycję 83 w brzmieniu: ,,83. Zasadnicza Szkoła Zawodowa, Katowice, Krasińskiego 8a.", d) w pkt 12 lit. A dodaje się pozycję 96 w brzmieniu ,,96. Technikum Gastronomiczne, Kluczbork, Mickiewicza 1.", e) w pkt 17 lit. A dodaje się pozycję 12 wbrzmieniu: ,,12. Technikum Budownictwa Wodnego, Białystok, Stalina 35."; I) w załączniku Nr 3: a) w pkt 1 lit. A symbol literowy "A" zmienia się na symbol literowy "B" i dodaje się pozycje 20 31 w brzmieniu: ,,20. ZasadnIcza Szkoła Metalowa, Strzelce Opol- 21. " 22. " 23. II\' 24. " 25. " 26. " 27. " skie, Strzelców Bytomskich, Energetyczna, Jarosław, Kościuszki 18. Energetyczna, Szczecin, Felczaka 26, Energetyczna, Legnica, Strzelecka 25, Metalowa, Szczecin, Woj- ska Polskiego l86a, Metalowo-Hutnicza, Szczecin, Zgorzelecka 17, Metalowo-Elektryczna, Wrocław, Powstańców Śląskich 13, Metalowo-Energetyczna, Nysa, Szopena 24, 28. Zasadnicza Szkoła Hutniczo-Metalowa, Gli- 29. 30. 31. wice, Dubois, .. Metalowa, Włocławek, Kilińskiego 1, Metalowa, Toruń, Grudziądzka 13, Metalowa, Łódź, Wigury 21.", b) w pkt 1 lit: C dotychczasowy tekst oznacza się pozycją ,,1" oraz dodaje się pozycję 2 w brzmieniu: ,,2. Szkoła Przysposobienia Przemysłowego Nr 35, Płakowice", c) w pkt 3 lit. B skreśla się pozycję 3 w brzmieniu: ,,3. Zasadnicza Szkoła Budowlana, Lisków, poczta Kalisz"; 4) w załączniku Nr 4: w pkt 1 lit. B skreśla się pozycje 21, 25, 32, 33, 34, 41, 42 i 57 w brzmieniu: ,,21. Zasadnicza Szkoła Metalowa, Strzelce Opol- 25. 32. 33. 34. 41. 42. 57. skie, Strzelców Byt., Elektryczna, Jarosław, Kościuszki 18, Metalowa, Szczecin, Wojska Polskiego 186, Energetyczna, Szczecin, Felczaka 26, Hutnicza, Szczecin, Glinki, Zgonelecka 17, Energetyczna, Legnica, Strzelecka 25, Elektryczna, Wrocław, Powstańców 13, Metalowa, Radom, Szkolna 2" oraz zmienia się odpowiednio numerację kolejną i dodaje się pozycję 55 w brzmieniu: ,,55. Zasadnicza Szkoła Odlewniczo-Metalowa, Sosnowiec, Rybna". 2. Zarządzenie wchodzi w \'::ycie z dniem ogłoszenia z mocą od dnia 1 września 1951 r. Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz 1258 ZARZĄDZENIE Nr 161 PREZESA RADY MINISTRÓW z dnia 17 października 1951 r. w sprawie upoważnienia przedsi~biorstwa państwowego "PrzedsiębiOrstwo Wystaw i Targów" do udzielania zamówień osobom, nie wymienionym w 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sprawie dostaw, robót i usług na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych, do zwalniania od obowiązku zabezpieczania umów i do udzielania zaliczek oraz w sprawie sposobu udzielania zamówień w trybie bezprzetargowym. Na podstawie art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 18 listopada 1948 r. o dostawach, robotach i usługach na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych (Dz. U. R. P. Nr 63, poz. 494) oraz §§ 12, 52, 57 ust. 2 i 58 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sprawie dostaw, r0bót i tJsług na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych (Dz. U. R. P. Nr 12, pOz. 73 i Nr 58, poz. 448) zarządza\n',
 '2013.18082191781\t2013.18356161213\tSĄD APELACYJNY W KATOWICACH V WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tuznał tego za stosowne. Mało tego, matka dziecka samodzielnie przy okazji wizyty ze starszym synem u logopedy skonsultowała stan zdrowia D. G. i okazało się, iż nie wymagał on (jeszcze przed wypadkiem) specjalistycznej terapii logopedycznej. Właśnie w tym zakresie, stwierdzenia przez biegłą, iż przed wypadkiem D. G. rozwijał się w miarę prawidłowo oraz uzasadnienia w tym przedmiocie, strona pozwana negowała pisemną opinię biegłej. Opinia biegłego neurologa umocniła argumentację biegłego logopedy i wskazuje na to, iż zaburzenia stwierdzone u powoda są przyczynowo związane z wypadkiem z dnia 13.02.2006 roku. Natomiast co do stwierdzenia biegłego, iż „możliwe jest, iż stan zdrowia powoda jest związany z wypadkiem” należy stwierdzić, iż „Istnienie takiego związku, gdy chodzi o zdrowie ludzkie, z reguły nie może być absolutnie pewne, toteż do przyjęcia go wystarcza, gdy jest on ustalony z dostateczną dozą prawdopodobieństwa”. Natomiast całościowa opinia, już tylko samego biegłego neurologa, daje podstawy do wnioskowania, iż istnieje prawdopodobieństwo, graniczące z pewnością, iż przedstawiony powyżej stan zdrowia powoda po wypadku ma z tymże wypadkiem związek przyczynowy odpowiadający normie art. 361 1 k.c. Przechodząc do roszczenia powoda o zadośćuczynienie, trzeba podkreślić, iż w wyniku wypadku powód doznał obrażeń w postaci: obrzęku mózgu, krwiaka nadtwardówkowego po stronie lewej, złamania podstawy czaszki, obrzęku tkanek miękkich głowy okolicy czołowo ciemieniowej po stronie lewej. Konsekwencją tych urazów był w sferze niejako fizycznej i to już zaraz po wypadku był: długotrwały (kilkumiesięczny) pobyt w szpitalu i to w różnych placówkach medycznych, gdzie kilkukrotnie operowano go, długotrwała, dwukrotna rehabilitacja na oddziale rehabilitacyjnym w J., zabieg ortopedyczny polegający na usunięciu zespoleń w operowanej nodze, liczne blizny na tułowiu, głowie i nogach, trwałe oszpecenie twarzy, głowy i oka. Fakt długotrwałego pobytu powoda w szpitalu, oraz zabiegi operacyjne wiązały się z ogromnym stresem i cierpieniem. Nadto konsekwencją wypadku była konieczność wykonania kolejnego zabiegu wyżej opisanego, co ponownie naraziło go na stres i cierpienie. Warto podkreślić, iż strona pozwana na dzień 20.03.2007 roku wypłaciła powodowi kwotę 70 000 złotych z tytułu zadośćuczynienia, nie znając szeregu okoliczności rzutujących na wymiar zadośćuczynienia. Dodatkowymi konsekwencjami doznanego urazu jest, że małoletni: musi uczęszczać na zajęcia logopedyczne aktualnie dwa razy w miesiącu a biegła logopeda twierdzi, iż zajęcia takie winny odbywać się praktycznie codziennie przez 45 minut, aby dziecko mogło próbować nadrobić braki wymowy (co wcale nie oznacza, iż takie zajęcia braki wyeliminują), jest osobą o obniżonej sprawności intelektualnej a wcześniej przed wypadkiem żadnych tego typu problemów nie posiadał, nadto jest to związane z trwałym uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego i to po wypadku, doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w zakresie wad logopedycznych i neurologicznych w wysokości od 20 40% a przed wypadkiem był osobą w pełni zdrową psychicznie i fizycznie. Po wypadku powód stał się osobą: o obniżonej sprawności intelektualnej, co ma wpływ na: a) jego możliwości percepcyjne, b) jego relacje z rówieśnikami, którzy faktycznie nie chcą z nim przebywać a wręcz ubliżają mu, c) będzie miało wpływ na jego dalsze życie choćby w kontekście zawodowym i również społecznym, oszpeconą fizycznie przez blizny pooperacyjne i pourazowe, u której pojawiają się zaburzenia równowagi, dotkniętą trwałym uszczerbkiem\n',
 '1934.21369863014\t1934.21643832445\tGŁOS NARODU\tJBC1\tgospodarczych. To jest punkt wyjścia dla dalszych rozwaiżań i komentarzy. Zwróćmy uwagę na niektóre z nich, zdaniem naszem, najważniejsze. A więc protokuł polityczny zawiera zwrot o możliwości rozszerzenia zawartego porozumienia Tównież na inne zainteresowane państwa. W Rzymie komentują to, jako pieczyć się przed strzałami policji. Jadąc z szybkością 100 kim. na godzinę, bandyci przerwali kordon policji i zbiegli. 53H Kto sianie na czele rz W POWODZI POGŁOSEK I DOMYSŁÓW NA TEMAT REKONSTRUKCJI GABINETU. Warszawa, 19. 3. (Telef. wł.). W kolach pa litycznych kwestja zmiany rządu nie przestaje być tematem ustawicznych rozmów. Obecnie politycy sanacyjni snują domysły na temat zadań przyszłego rządu. Jedna grupa sanacyjna twierdzi, żc na czele rządu stanie premjer, który okaże więcej za iuteresowań dla spraw gospodarczych, więc np. p. Prystor, by załatwić sprawy, domagające się szybkiego- rozwiązania. Przypominają. że p. Prystor za czasów swego premjąrostwa wyraźną. Ofertę pod adresem Małej Ententy, j umiał dawać sobie radę z kartelami, które a w szczególności pod adresem Czechosło-, przez swoją egoistyczną politykę tak ciążyły wacji. Tera® chodzi o to, czv Czechosłowa- j «a gospodarcze™ Polski. Obecnie znowu cja podejmie tę ofertę. Dowiemy się o tem w najbliższych dniach, gdyż już dziś czechosłowacki minister spraw zagranicznych określi swe stanowisko wobec porozumienia rzymskiego. Jeśli chodzi o stosunek Francji, to wyjaśni się on po powrocie do Rzymu ambasadora francuskiego. hr. Chambruna. Narazie tylko tyle wiadomo, że dyplomacja włoska pokłada: pewne nadzieje na poparcie czynne ze strony Francji w jej obecnej akcji, w Europie środkowej. Wydaje się nam, że zarówno stanowisko,które wszelkiemi sposobami starają, się os.la- Czechosłowacji. jak i w pewne,] mierze s\\\\\\\\a- Wć znaczenie zjazdu rzym^egonowisko Francji, zależeć będzie od tego, czy trzeba w tej dziedzinie mówią silnej ręki. Zresztą sprawa bezrobocia, która wyrosła, do wielkiego zagadnienia społeczno-gospodarczego i -ciąży jak zmora na życiu Polski, musi być główną troską przyszłego rządu. Inne zadania przyszłemu rządowi kreśli dru ga grupa polityków sanacyjnych. Są oni przekonani, że głównem zadaniem nowego rządu będzie sprawa zmiany ustroju Polski, czyli sprawa przeprowadzania nowej konstytucji. Nie została ona do tej pory rozwiązana nawet Tyle jeszcze o zjeździe rzymskim, który układ rzymski przekreśla tendencje rewizjo-.w tej chwili przysłonił sobą inne wydarzenia mistyczne węgierskie, czy tez pozostawia na terenie polityki międzynarodowej. Z oł Węgier zobowiązują się ułatwić i rozwijać Węgrom pod tym względem wszelką swobo- głoszonych wyników zjazdu widać niewątjak tylko można najbardziej ruch trdinzyto- de. Tu właśnie komentarze są wyjątkowo pliwy wysiłek Mussoliniego w celu pomyśl- ■wy w portaefi adrjatydkich. W tym celu za- sprzeczne. Jedne twierdzą kategorycznie, nego załatwienia dla Włoch i dla Austrji warte zostana możliwie najprędzej układy że politycznie Goemboes musiał ulec naci- problemu naddunajskiego. To przyznajemy teoretycznie. Przyjęty pospiesznie przez większość sanacyjną Sejmu projekt konstytucyjny p. Cara nie zadawala najwyższych czynników w sanacji. Przedewszystkiem zakwestjonowana została zasada elity, która wybiera Senat.. Pomysł Senat” jako instytucji wybranej przez kawalerów „Yirtuti Militari“ 5 „Krzyża Niepodległości* nie uzyskał uznania. Najwyższe czynniki w sanacji chciały oprzeć wybory do Senatu na cenzusie zasług społecznych. Przyszły rząd musiałby zająć się rozwiązaniem tego zagadnienia, a osoba premjera musiałaby dać gwarancję, że zagadnienie to\n',
 '1947.58630136986\t1947.58904106418\tZWIĄZKOWIEC\tZwiazkowiec\t1111 kie sia demokracji na. .nvach: też \'zwężan\'ie Obecnych rządów koalicyjnych aż do Władzy je dnopartyjrn\'ej przyniosłOby pra11\'dOpodobnie jako konco11 J 11\'_1_ nik, _kontrrewolucje 1\'." ...... _vbożowe, farmy mlecnarskiei 11135189. „im.-smsekmwm rze. przekOnani O konieczności NiCETAS ROMANIUK- Sll Temple Bldqgf _TORONTO. ONT. 660 4 25 nie usunie przedłużanie kon-\' \'To\' oStatnie,~. \'. Fanny Naf Sprzedaz w Okręgu Hamilton posiadamy na liście. farmy owocowe,. ranny warzywne, 1111151 farmy mieczane: \' Sistan Gałan Real Eslalo Broker karmel ln\'siiras 3683 811111111 St, East. Hamilton Tel, _5-\' \'_il59 9611111161 W kii-nurek Adwokaci. Prokuratorzy, Wstawianie MARSHALL 1101111119! CrIORYCH\' ”monsun 116 6615111 Załączam ........ „. i proszę- o wysłanie .\'.\' ........... \'pąCzek Pocztą rejestrowane; pierw -_ szej\' adresy:~ Wysyłajacy RELIEF PARGEL «SERVICE. :. l3 Bernard Avc.____-._. \' Toronto, Ont. m(hiudamdq" _\'l\'el. _3-4741\' \'s\'l_ęł\' ż\'e ideo. SnYcli 11111 siłu\'ją ąWCIągn\'ąć purpura p„ "" nie jest wcale tak stra ._ Ją: Kupczyki dowodzą-\' że „„ żna z nim robić byznes, bo sa \'przeróżiiy, ale wsze. i_deOWy\' W tym WłaśnZiŻ leży jądro. sprawy. .Niechb\'1\' każdemu to- wolno patji politycznych. Ale, takie kupczykowi. mało _tegp \'_ . adzisiejszej Polsce \'uWarunko -\' wany jest zyskami politycz- T\'aki kupczyk\' "ideologiczny” iiie\'. "\' Wodowo; bez Wyrzutów sumie ~. ma. Nie Wahajmy _się \'_t\'edy 1111 zywać go. po- imieniu i pi\'ęt\'ii\'u .\' klasy na załączone; ,\' z nadejściem upałó\' nieh przerzucamy się d nych potraw; .W p\'os\'z\'uki __;być może daremnem Daje,~ nam to 00 d„ chnilową ulgę, .W ”zbytnie chłodzenie~ się „mm-z może mieć-z złe 1 stwa.. żołądek boWiem . „, nadmierną 1161611,- zii napoi, jarzyn i mięsiw 1 Jodowni, oraz mrożon: Sgrów, nie moze Wykona ~.prac1 należycie.? Ważr organ; pełniący. w orgai naszym gospodarza i 3.3 pocZyna- protestOWa ciw: chłOdnem\'u trakto1 co poznajemy po do] wych boleściach ;czy _c_zach.~ Ważnem. zatem: jest, skład naszego posiłku dz\'iłO jedno lub więcej d płych, nawet w dokuczl pał_1_.P-.Ożatem należy ca\'ć pilniejszą uwagę na potraw, gdyż te z \'uw\'ai za11 artosc kalorji, ~mOg_ da11ać organizmowi mni więcej ciepła, a tem s utrudniać" lub” ułatwiać \'s\'zenie upałów letnich.\' rozumnie .pOstępuje go: ni dOmu,” ”gdy w silne upz podaje domownikom nych potraw, jak ma] kluśki, pierogi, czy wy na fasolę. których wart: -l_or,_1.czna jest bardzo w Uczucie sytości,- jaki: nam te właśnie potraWJ na osiągnąć przez przyj nie potraw 0 bardziej: cenirownej wartości s\'; czej. c0\'~ uzyskuje się pr. dame su\'ro\'wych żółtek 1 nvch potraw-." \' Kuchnia polska nie ty taką kombinację pozwa\' f zdaw\'na ._już 6116111111- s\'p .czą wartość żółtka,. W zach kucharskich —- \'1\' v które pamiętały lepsze T_, iw tych zmoderniszai napotyka” się g\'ę\'sęto na nJ takie jak "zabielanii _ "pOdbijanie" żółtkiem barsżcz\'ów,~ sosów \'i tp.. _ tą nietylko zupy zyskuj "smaku i pOżywności pr; \'danie żółtka, W ten san Sób poti\'aktoWać można mięs\'n\'e, przyrządzane 11 \'sób\' potrawki, to znaćzy \'_~11_ie \'drObi\'u czy cielęciny v .tkiin sosie”. czyli w ma ści Wody Po wygotov „Di-Jim jest zaledwie tylc ~\' "11950 pływa _w nim sw 41 lllllllIlIl\'llllllllllllIIlllllllllllll. lllllllll TADEUSZ DOŁĘ\'GA Pamiętnik [_ Psmkrew 111111, 11 P.Ważył stryj i dodał *OWszem\', cos kilka: W\' .Dorównaniii. z\' t że\n',
 '1923.75342465753\t1923.75616435185\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\t\\\\\\\\\\\\\\\\\'Disanc i. CZ\' 1 li \'\'\\\\\\\\:S O. )(JO I l\\\\\\\\A kp., a Ilastc; pIII C (lo , u I n ":"1rl! hancli"\'\\\\\\\\\\\\\\\\\'c t! firm h.upca poie- Do rejestru w1?isano dnia 31 sierpnia 10,UOO.000 (dziesieć miJjonów) Mku. pel- dyriczcgo. Wpisan "o rejestru handlo- 1923. Sicdzib:! firlllY Po;;na(l. filja Lwów 110 \\\\\\\\\\\\\\\\\'placonych. Punkt VIII ust p 3 P i e r- l Ak k ." \\\\\\\\\\\\\\\\C;{() [ludt. 1\\\\\\\\. SicU?iba firmy: Krakówu. \'adcl1iic \';) 14. Brzmicnie firm\\\\\\\\\': \\\\\\\\\\\\\\\\\'otncl-:o kontraktu z dnia 17 lut cgo 1 16 ul. Krakowska 7. 13rzmit:nic firmy: A. ... Bank ZjednoczC\'ni\'!. Towarzystwo Ak- r. L. I 25295 zmicniono przcz dodanie \\\\\\\\\\\\\\\\achs1l1ann, handel towarów modnycl1. \'cyjne w POZllaniu Oddziai we Lwowie. t:o,l pu: "Walne z::;romadzenie odb"dzie Z l k " bla watnych i gala\\\\\\\\J,[eryinych. ..A wa" ,.llIIany: ro \'un; lIauano Adamowi Ga- sic; w miejscu siedziby spółki albo w lil;skiemu Llrz<;dnikuwi we Lwowie. Bielsku. 7163 Przedmiol przcdsit;biurstwa: handel toc d k k 1)d ! w<\\\\\\\\rIJw I!ludn\' \'ch hlawat. i ala.nt Wła- ą o rGgowy ,!a o hallu. (Z, IV. Sąd okre owy jako handlowy Oddz. II. I ! 1 J ŚL"C;c! Abraham Ahc "2 i11l. \\\\\\\\V<1c1IS1llan!l w "WOW, t Ina sierpnia In,). 7144 Wadowice, dnia 18 li p ca 1923. Krako\\\\\\\\de zamicszkaty 111. Krakowska Firm. t.?09/2J. Sto\\\\\\\\\\\\\\\\\'. V, 4N2. Znuan\\\\\\\\\' firm 2 ;\'2 /2.\' U CJ . C . I I ) Z llll all , do L \'\'\'\' \' \'J >." _" I. 7. id:Ócli)11O IJITr\\\\\\\\l1r v,,: :ICllsmannOWI dodalki odnosz,\\\\\\\\cC sic do wpisan\\\\\\\\\'eh t"cz ą ee f l \'fl ny J llZ \' III sallC ) . OII .a 2 " \' 1 1,\' I 1 Z \' j _" JakÓbowi <lipcowi lO.. ,,1\'<1 \\\\\\\\Dwie Ul. wic ,już firm stowarlysze(l. Do rejestru od- li p ca 1 923 roku P rz\' \' fl I 1111 C. l> 1 ZIIII Clll C . " rZ\\\\\\\\\'Jlicl k 1 I. l>zil:ń wpisu: 6. lipca dział- tow. \\\\\\\\\\\\\\\\ciągnieto co nilstcpujc: Muntangcsellsehaft, Illit beschratikter 197.3. 71RI .Siedziba IirIJJY: Krakó\\\\\\\\\\\\\\\\\'. Brzmienie ł\'ir- łfaftun ,, "\'. iedziba: L I P,III "; kolo HI ale,, . k k ł dl )d .1 II r, Sąd.o \'rc;;::!)wy ja -o lalJ uw,\\\\\\\\\'. t ul:. lIV: SJdadnica towarowa l<Ol1sul11 lwiąz- W p isano \'" re J \'estrze I las, t !)ll i \' " c Zllll a k I - KraÓ\\\\\\\\\\\\\\\\" unia 3 ipca 1923. kil btolickich właścicieli realności w I1Y: 1) Hrzmienie firmy w języku "01- I) l k l t " l\'inn.150\\\\\\\\ii2,;. Oddz C, VI. :\'<:2. \\\\\\\\Air;[s C\'IIII \'ac l ,.., tJ\\\\\\\\\\\\\\\\\'arzyszcmc 7,arcjc- skil11 bl;dzie opiewać: "TowarzystWl) t k U dl; r( ! \'co;lru hal!dlowl"(1 h m I" S I }óll",. s I"W41!<: l t1 ranILzOI14 lJiJrcq. praw- gOrniC7,e, po/ka z 0\'-;1\'. od!>. w Upniku". .. I!ieni d" z<lsh;ps twa: stowarzyszcnia w 2) \\\\\\\\V ykrc on() Eruesla "Rosego jako za. \\\\\\\\\\\\\\\\(\'L Du rejesłrn Oddzial C. \\\\\\\\\\\\\\\\ciąl!;nil;\' .likwidacji i do ))()dp;sywania jego iirmy wiadowcQ spółki. 3) Ustanowio,l" za- U u "aslc;puje: Siedziba liflll\\\\\\\\\': K a- I :a Inż, Wada w Krzepowski i Wadaw wiadowcą spólki: Inż.. PawIa Thiera w\n',
 '1983\t1983.99999996829\tSOLIDARNOŚĆ PODZIEMNA\tWirtCzytBib\tbyło wyraźnym tryumfem tej oraviceuej orientacgi. Jodnak wybuch woźnv w 1914 r. i rozw53 wydarzen w Rooji w ciąxu 191? :. stage się zaczynem roweąc spojrzenia na kwestię asosunkćw ;clsko-żydcwakich. Przede wszystkim im ałynny akt Rany Piotrcfrcozkie. [nie mylić ze znacznie późniejszym unieważnieniem przez ćokrot władz bolsze— aickiau rozbiorów Psiaki] aydany Już na początku istnienia sef Rady w 1r=~*\'- -... h.,—5 tywy działacza ŁJdCWSKioJ zartii "Band" o zabarwieniu socjalistycznvr nanryka Ehrlicha. x.óry działając w„póliio z r :pą Polaków w Eictroqroczie był żaktv synbclcn zmiany nierunku uziegów przezwycięzał uprzedzenia narosłe wokół oamiętneqo listu Engelsa. Hisa: d. ezy, sytuacja w 36331 nie ewoluowała e nak po :ej linii. Od kwietnia 19*7 r. do Piotrcsradu zjezdzają się z "n*eeo świata przez ~~~— frenicę z .inlanfią tzw. "mieżrajoncy" 3 działaczami kcnswirac"*cvm1\'~\'9"*"- 1 «Abt-.U) narodćwxi jax Leon iracki. żyła to grupa kontynuatorów dzieła Patrze—Enzelaa fo oui włąazają się do partii bolszewickiej. która w tym o?resie Liczyiz lkuset członków i nie miała najmniejoze"o wpływu na OLRG dziejow. To ta grupa doprowadza do rozbucowy ;armii o dziesięć Łysięcy czxonxów, kzó— rzy są przeważnie przybyszami sasza 30531 głównie ze Stanie ujeuroczo yco\' i dysponują finansami prywatnych tanków żydowsuich. Gedakcji nasze; ukazano m.in. pokwitowanie wystau.one przez bank Loeb”: i ?uhna lobocnio henhettan Choose/, w którym xwizuje się wpłatę od polskiefo emirranta w Ameryce kwoty 500 dolarów USA na cel wapomaqania rewolucji w Rosji. Zjawisko to jest łatwo wytłunaozalne. Rosja w tym okr litykę niesłychanie wrogą interesom żydowskim;:oiczależnie od poczynań mięnz rarodowych dopuszczała się na swym terenie przesladowań nawet fizycznych. "Enso rewolucji są anonsami na definitywne odmianą sytuacji, a nawet stają gię szansami na ;:ouadzenie polityki narodowejrewolucja każdiiornixoma jest dziełem tego właśnie środowiska? aib cale prowadziła po— C\'. Łaje oi zarazem jero k. :ką. Usunięty przez jrupą J3ockicrc Lenin zdołał dotrzeć_naę salę i Zjaz3u_rązechrosyjułiero Deleśozuw Rad i w imieniu rewolucjonis„qw przekazuję mu"włdczę". by cśebrać gą q posgzci uchwały o szcząvślnycn załagmocniczwach dla siebie i nowego rezolucyjnero ciała rząiżąccao. w gronie tVn ?. Lenin jes: izolowany nrzez działaczy yaowokich, lecz stopniowo, mimo sukcesów rewoiucyinych oddziałów dowodzonych gracz frocuieqo. udaje mu się wyrwac spod kompetencji współgracowników lrccciero jeden resort za drugim. Okres wojny Polski z czerwoną Rosją przynosi nowe dramaty we wzajemnych stosunkach obu narodów: ;olekieqo i żydowskiego. Dowodzone przez ::ockiego oddziały Armii Czerwonej dokonują na ziemiach Polski aktów zbrodni i ludo— bójstwa. "Deklaracja szesciu* przywołuje niesprawiedliwoścg toro oxreou w stosunku do zydow. którzy chcieli bronic Polski przed nwhzdem bolszewick\'r. Zapewne to i prawda i pragną jest poczucie xrzywdy Aydów dotkniętych pcarj— rziiwością ćwczcsnych :zynnikśw wojskowych, ale ze; orzyzuajmy, że i ludność Polska miała powody do obaw o nielojalność społeczności :yaowskiej ne wschodzie Polska i zuzia zakrzenio niestety miały miejsce. Rzecz w tym, że nie było/moi iwoaci odróżnienia wowczas sprawy poziądów społecznych i naroaowośc Innym. trudnym zjawiskiem były rokowania wersalskie. ich trakcie zdarzy 818 incydent, o którym pisał w swych pamiętnikach śeden delegatów pclskich rłowski. Otóż w pewnym moooncie zaprosił go przybyły na konferencję w Wersalu Rotschild. który reprezentował sprawy żydowskie i zwrócił za uwagę iż sprawy polskie byłyby bliżoze delegacji zydowskiej.\n',
 '2003\t2003.99999996829\tNOTATKI PŁOCKIE\tMCzR\tpracowników została również uzależniona powinność tworzenia zakładowego funduszu świadczeń socjalnych Dyferencjacja ta jest widoczna także w przepisach dotyczących obowiązku powoływania służb bhp (muszą one istnieć w zakładach zatrudniający powyżej 100 osób) i komisji bhp (należy je tworzyć w zakładach zatrudniających więcej niz 250 pracowników). Najbardziej jednak jak się wydaje istotna zmiana różnicująca pracodawców weszła w życie 1 lipca 2003 roku, a dotyczy ona ustawy o zwolnieniach ekonomicznych. Zwalnia ona małych (zatrudniający mniej niz 20 pracowników) pracodawców od stosowania reżimu zwolnień grupowych, a w szczególności zwalnia ich z obowiązku wypłaty odpraw pieniężnych. Wprowadzenie tych zmian powoduje oczywiście osłabienie pozycji zatrudnionych u nich pracowników. Dlatego też prof. Góral zwrócił uwagę na fakt, ze w sytuacji, gdy mali i średni pracodawcy zatrudniajązdecydowanąwiększość pracowników. należałoby (być może) pod ich kątem kształtować przyjmowane rozwiązania prawne, a jedynie w niezbędnym zakresie czynić od nich odstępstwa dla dużych i wielkich pracodawców. Próba uczynienia prawa pracy „bardziej przyjaznym dla pracodawców" ma oczywiście swoją cenę. Przede wszystkim zmniejsza się funkcja ochronna prawa pracy. Aby temu zapobiec (czy w pewnym sensie to ograniczyć), ustawodawca wprowadza jednak pewne przywileje dla pracowników. Takim przykładem może być obowiązek udzielenia pracownikowi urlopu na żądanie w wymiarze 4 dni w roku, co niewątpliwie jest przywilejem pracownika, a pewną uciążliwością dla pracodawcy, szczególnie tego małego, któremu może to niejednokrotnie dezorganizować pracę Kończąc swoje wystąpienie prof Góral wskazał na fakt. ze dotychczasowy rozwój prawa pracy odbywał się pod znaczącym wpływem związków zawodowych. Obecnie zaś to „uzwiązkowione" prawo pracy trzeba stosować w warunkach, gdy bardzo niewielki odsetek pracowników do związków należy, a w wielu małych i średnich zakładach organizacji związkowych w ogóle nie ma W tej sytuacji nie może dziwić fakt, ze coraz mocniej stawiana jest w wielu środowiskach kwestia alternatywy dla syndykatów Podsumowując tendencje i kierunki, w jakich zmierza polskie prawo pracy prof Z. Góral przyznał, że dokonujące się przeobrażenia zdają się mieć na celu głównie zmniejszenie ryzyka pracodawcy. W obecnej sytuacji gospodarczej są to chyba zmiany idące we właściwym kierunku, chociaż, co należy podkreślić, są to reformy cząstkowe i konieczne wydaje się wprowadzenie rozwiązań bardziej radykalnych Należy ich jednak szukać nie na gruncie prawa pracy, ponieważ liberalizacja prawa pracy nawet najdalej idąca nie zlikwiduje problemów rynku pracy i wysokiego bezrobocia Dokonać tego mogą przede wszystkim czynniki spoza obszaru prawa pracy. np. polityka gospodarcza, podatkowa czy system ubezpieczeń społecznych To one w głównej mierze stwarzają duze koszty po stronie pracodawców niejednokrotnie „blokując" powstawanie nowych miejsc pracy. Prof. Góral wyraził przekonanie, że pomimo licznych zagrożeń prawo pracy przezwycięzy kryzys i w zmienionym kształcie okaże się przydatnym i koniecznym instrumentem regulowania stosunków związanych z zatrudnieniem Póki co, wymaga ono ciągle daleko idących reform W trakcie dyskusji, jaka odbyła się na zakończenie spotkania, jej uczestnicy zwracali przede wszystkim uwagę na fakt, że zmieniające się ciągle prawo pracy sprawia, iż przepisy stają się mało czytelne i pojawiają się trudności z ich interpretacją. Dlatego za w pełni przydatne i celowe uznano organizowanie takich spotkań, a nawet postulowano, aby były to spotkania cykliczne o charakterze seminaryjnym. Lilianna Kluska 57 NOTATKI PŁOCKIE 2003 1/194\n',
 "1938.19178082192\t1938.19452051624\tKURJER WILEŃSKI\tJBC1\tEndecja, Front Mirges, so- Cicho sza f Miła rodzinka >obraza* dzieje s,ę mniej więcej to samo. Ila czt;^ milej rodzinki sądzi drugą priytem z góry wiadomo, że b. prędko role Mogą się zmienić. Trudno o większe zjednoczenie na świeki k*°re wywoła! proces mosliewslowąij6 VVicm^ podsądni naprawdę usin„ai »zjednoczyć świat kapitalistyczny przeciwko Z S S i? i • a. ale to pewne, ze stacie *Pr^ kratkami zjednoczyli go znakom .jaSa ca*e8° świata wszystkich rai i wszystkich i , swiatopoglądów polity ;zuy ;h nia C1°a *** W je^nomyślności wykazywa ojego obrzydzenia do metod jto.iowajIla Procesie. Prasa polska, od żydowssk ' nacjonalUtycznej i socja!i«lvcziiej do JIl|e prawicowej, pisze w sposrb zupelwlQ Jednak°wy- Prasa francuska vyvy«a s>... ze szpalt z rozpaczy, że takiego see oto cnotliwa, liberalna i demokralyczna arianna wybrała przyjaciela. Pominij całej angielskiej praktyczności, historia będzie mu siała wyjaśnić ile w zbliżeniach wlosko-angielskim niemieckoangieiskim tkwi zasług CS 1 °™ Teatru Trudno o większą usługę dla •nlykominternowskiego i wszystkich StÓW nnlrrnii.i, i paktu prąęcej :'l U l ■nmięcjaliści, ludowcy, komuniści, Żydzi. Polak w ogóle kiepsko w polityce zagranicznej się orientuje, nie miał i nie ma żadnej szkoły politycznej, arty kuły z zakresu polityki zagranicznej gazety polskie drukują przede wszyst kim ze względów prestiżowych. Oricn tacja w polityce zagranicznej urabia się u nas przede wszystkim na podstawie sympatyj czy antypalyj do ta kiego czy innego narodu. Polak jest przeważnie nastawiony filofrancusko, bo Paryż jest stolicą mody, elegancji, bo jest to „wielki świat**, dokąd się jeździ, przede wszystkim dla snobizmu, nie rozumiejąc istotnych wartoś ci Paryża. Tak się utarło i dlatego jesteśmy filofrankami. Ależ czyż to są argumenty poważne w dziedzinie polityki zagranicznej. Polak nigdy nie rozumie przysłowia, które sam ukuł: Kochajmy się jak bracia, rachujmy się jak Żydzi. Otóż ponieważ Niemców się nie lubi, ludziska aż trzęsą się z wściekłości na myśl, że mogą oni odzyskać dawne swe kolonie. I czegóż to nie wygaduje się na len temat. A to, że im tylko surowców brak, żeby uderzyć na Polskę. A to, że odzyskanie kolonij rozzuchwali tyl ko Niemców do reszty. A to, że lepiej jest zdusić Niemcy w ich obecnych dranicach i nie pozwolić się im rozwijać, bo inaczej staną się dyktatora mi Europy. Każdy musi przyznać, że są to argumenty wprost dziecinne. A jednak wypowiadają je z dobrą wiarą ludzie skąd inąd poważni i myślący. Dzieje się tak dlatego, że myślą w zakresie polityki zagranicznej nie głową a ser cem; nie rozumem, a uczuciem. Gdy słyszymy „uczuciowe argumenty** daj my na to w sprawach zawodowych, nie traktujemy ich poważnie. Ale w sprawach polityki zagranicznej nawet nam nie przychodzi do głowy, że; często rozumujemy jak dzieci. Ostatecznie nie mamv powodów, by gardłować w sprawach interesów Niemiec. Mniejsza też o popularny argument, że przy rewindykacji kolo nij niemieckich uda się może i nam odtargować jakiś skrawek dla siebie. Odrzućmy ten argument w pewnym sensie uboczny, by odpowiedzieć sobie na zasadnicze pytanie: czy w inie rosie Polski leży odzyskanie kolonij przez Niemcy, czy nie? I każdy człowiek myślący musi na to pytanie odpowiedzieć twierdząco. Niemcy niewątpliwie\n",
 '1932.92349726776\t1932.92622947657\tGONIEC WIELKOPOLSKI\tWBC\tktóra wychodzi z tych ośrodków \'i sfer odtefciaływa dość silnie na opiiiję amer>-kańską i arahia j\'; stopniowo w pożądanym dla siebie kierunku. Zivbzta za arsrumentami zwole-nników anwlowainia- dług-ów wojennych "przemawia, jeszcze i to. że l\'aktrycsn\'ie Rurcjia nie ma z czego płacić tych sumie A tam. cjd\'zic niema, tam i farmer amerykańbkt nic nie wskóra» ahbć ma Biraeht Berlin, 12. N owy kanclerz Rzeszy, Kurt v. Stehll >i chor. mwteił się w r. 1882 w Brandenibuirg-jd. Po ukońezeniu szkoły wojskowej wstąpił do czynnej słuiżby w 3 p. gwar dji w randze ipodiporuiczni\'k-u skąjd w r. 1914 przeeliod 7 Ai JIJI randze kapitana do sztabu ice neraimego, Ax\'lniac tam odpn yviedbiailne fum keje ipraaz cały czas wojny światowej. Po wy buclmi »rewolucji w Ńierniezeoił razem z na czelną komendą wy jeżdżą do Kasisefl, gd A je odg) v- \\\\\\\\va ważną rolę, dopomagając caalsowa Klx\'rta do opanowania trinlnej - ytuaej i. W eiąau następnych lat szybko awansują uizyskując w c H>29 stopiień generał majora. W o\'o\'ku tym obejmuje S \'rh\'leichef w Mimstetrjuin Reichswehiry nowo uitwoirzony uiząd siaerta gabinetu poirodniin współpracownikiem Gro nera, przy którym odtegrał doniósł 1 i!-!ę jako jeden z orgvii zatorów -ily zbrojnej Niemiec. Wpływ .. ScWeicher« jest w tym czasie talk wiclIki, że jA mu przypisuje eie. obalenie ga binetu SOCj. Maxa Miilllera i powołania Briininga na urząd kanderski. Gdy w r. 1932 między Y»wcizesmym min. Reiebswehry Gronem a Selitecłierem doszł") dd konfliktu na tli« rozwiaznuia nar. socj, sztuirmówek, Gro ner musi ustąpię w krotce potem p\'l\'ez. Rzeszy mianuje Schiloirhera ministrem Re Łcios prawo za s-obą. Pod\'atnic\\\\\\\\ a.merykaii.>c\\\\\\\\. któ- 1)Tl11i cala ta «prawa idzie nie w smaik, gdyż oni to beda imisicli ponosić koszty w postaci zwiększonych podatków, stawiają narazić opór. Gdyby zwrot podobny w sprawie długów -11nyeli tal sie fa\'ktem dokonanym pewnego pieikneAo dn\'ia. rrroalliI być pewnym, że cala oliln-zymia masa c.Miłaczy amcrxkanskTch powzięłaby mocne postanowie-iie m> pożyczania więcej pi<tniedz.\\\\\\\\ F.urcipie na żadne imprezy wojenne. E. K. wehry. Na tern stanowisku wszedł Sebleirher do gabinetu Pa pena. Berlin, 3. 12. Pieuwszem stronnictwem, które bezpośrednio po objęciu paaea Sehlfticliena. misji twoaraenia nowego r/ądHi zadeklarowało swe atanowislko. j<M partj a nar. so- \'b Komunikat, ogłoszony przez partyjne biuro prasowe stwiotf dza. V stronnictwo nar. soej, zgodnie ze swem dotyclnez;iso we m stanowiiskiem, nie ladzie tolerować gabinetu Sehileiehera. Komunikat przypomina dalej, że propozycja Hitaera -łanowi jedyną dn-ogę dO utwo rżenia gabinetu koncentracji narodów» A o >ieraijącego się o szerokie masy. Z posiedzenia Rady Ministrów Warszawa, :!. 12. Wczoraj odbyto sic pod przewodmictweflii premiera Pryebora [posiedaenie Rady JIl iq Na pd&ie&eraim tein Rada Miai. załatwiła >zeieg apraw biećajoych, m in. ucluwali la jircjikt ustawy o kierowaniu If.\'bota\'ini budowla nem i i sporządzaniu projektów tvcli robót na obszarze miasta OdySai uraz n-»uclc do nstjwy o sliiżliic mary\' narzy. Zaroord\'waoia poettyiiona Łupem 4000 mletycb Kraków, 3. i. W oawertek około godiz, 6J3Q ii-ano na droeb-e nrięnlzy Brodami a izde bniikieni w powiecie wiadowickim został zuniordowany [loAz ty! jon. przewożący pocztę n Sułkowic do Kalwairji. Nieznana dotychczas A >iaw ey zraixnvatli 4.000 d. Za npra wcami\n',
 '2001.21643835616\t2001.21917805048\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\tzawiadomiła Związek Zawodowy Kierowców Autobusowych przy PPKS w B. o zamiarze wypowiedzenia powodowi umowy o pracę. Zakładowa Organizacja Związkowa pismem z 17 czerwca 1999 r. „nie przychyliła się do wniosku pozwanego w zakresie wypowiedzenia powodowi umowy o pracę”. Pozwany zakład pracy pismem z 7 lipca 1999 r. zawiadomił Związek Zawodowy Kierowców Autobusowych w C. o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę, zaś pismem z dnia 8 lipca 1999 r. wypowiedział powodowi umowę (od 1 sierpnia 1999 r.) z powodu odmowy w dniu 1 czerwca 1999 r. wykonania polecenia służbowego, tj. „obsłużenia wynajmu dnia 6 czerwca 1999 r. zgodnie z wcześniejszym wywieszeniem na tablicy ogłoszeń wykazem kierowców zaplanowanych do obsługiwania tegoż wynajmu”. Związek Zawodowy Kierowców Autobusów PPKS w Polsce z siedzibą w C. pismem z 15 lipca 1999 r. wniósł zastrzeżenia do wypowiedzenia powodowi umowy o pracę. Strona pozwana pismem z 11 sierpnia 1999 r. anulowała wręczone powodowi wypowiedzenie z 8 lipca 1999 r. i tego samego dnia wręczyła mu ponownie wypowiedzenie umowy o pracę z powodu odmowy w dniu 1 czerwca 1999 r. wykonania polecenia służbowego, tj. „obsłużenia wynajmu” dnia 6 czerwca 1999 r. Powód od tego wypowiedzenia złożył odwołanie do Sądu Pracy. Jego pełnomocnik pismem procesowym z 12 sierpnia 1999 r. wobec cofnięcia przez pracodawcę wypowiedzenia umowy o pracę wniósł o umorzenie postępowania oraz zasądzenie na rzecz powoda kosztów procesu według spisu. W kontekście tych ustaleń Sąd Pracy stwierdził, iż wypowiedzenie umowy o pracę może być cofnięte za zgodą pracownika. Stosownie do treści przepisu art. 60 KC wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, również przez czynności konkludentne. W niniejszej sprawie zdaniem Sądu Pracy podpisanie przez powoda pisma o anulowaniu wypowiedzenia umowy o pracę z 8 lipca 1999 r. oraz przyjęcie i podpisanie wypowiedzenia z 11 sierpnia 1999 r. (przy uwzględnieniu cofnięcia powództwa o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia z 8 lipca 1999 r. przez pełnomocnika powoda z powołaniem się na fakt cofnięcia wypowiedzenia) świadczy, iż powód w sposób konkludentny wyraził zgodę na cofnięcie wypowiedzenia z 8 lipca 1999 r. Ponowne wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę z tej samej przyczyny w sytuacji, gdy pomiędzy terminami zakończenia procesu konsultacji związkowej, a datą wypowiedzenia nie minął okres jednego miesiąca, nie wymaga powtórzenia procedury konsultacji związkowej zamiaru rozwiązania umowy o pracę. Wypowiedzenie z 11 sierpnia 1999 r. spełnia wszystkie wymogi formalne przewidziane prawem pracy, tj. określa termin rozwiązania umowy o pracę, zawiera przyczynę wypowiedzenia oraz właściwe pouczenia o odwołaniu. Zdaniem Sądu Pracy powyższe wypowiedzenie nie narusza też przepisu art. 45 KP. „Zgodnie z prawem pracy nawet jednorazowa odmowa wykonania polecenia służbowego, może stanowić przyczynę rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia”. Bezsporne jest, iż powód odmówił wyjazdu z pielgrzymami na wizytę papieską w Pelplinie w dniu 6 czerwca 1999 r, mimo iż był umieszczony na liście kierowców przewidzianych do obsługi tego wyjazdu. Z zeznań pozwanego i kierowników działu przewozów M.G. i A.A. wynika, że sytuacja w dniu 6 czerwca 1999 r. była wyjątkowa, bo od ponad 20 lat nie było tak\n',
 '2007.15890410959\t2007.16164380391\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\twłasności paliwa, a po przekroczeniu określonych wartości w spalinach stwierdza się obecność toksycznych związków takich jak np. aldehydy. Dlatego też w normach na benzyny silnikowe zawartość organicznych związków tlenu ograniczana jest w ten sposób, że sumaryczna zawartość tlenu nie może przekraczać 2,7-2,8% m/m. Jednym z dodawanych związków zawierających tlen jest etanol, zwłaszcza uzyskiwany ze źródeł odnawialnych. Etanol jako komponent benzyn silnikowych charakteryzuje się wysoką liczbą oktanową, ale powoduje szereg problemów wynikających z tworzenia dodatnich azeotropów z węglowodorami zawartymi w benzynie co powoduje zwiększenie prężności par, oraz z ograniczonej rozpuszczalności w niskich temperaturach. Zwłaszcza ta ostatnia własność powoduje, że benzyny silnikowe zawierające etanol są niezwykle czułe na obecność śladów wody. Z tych względów normy na benzyny silnikowe ograniczają zawartość etanolu do 5% V/V mimo, że benzyna zawiera wówczas tylko około 1,74% m/m tlenu. Ponadto do komponowania musi być stosowany etanol bezwodny a i tak normy na benzyny zalecają stosowanie stabilizatorów, zwiększających odporność benzyn na wytwarzanie drugiej fazy w obecności wody i/lub w niskich temperaturach. Jako stabilizatory stosowane są wrzące w zakresie temperatur wrzenia benzyny związki tlenu o stosunkowo niskiej zawartości tlenu w cząsteczce (15-21% m/m) takie jak alkohole C3-C6 etery C5-C7. W opisie patentowym PL nr 177 040 przedstawiono sposób wytwarzania z olejów fuzlowych stabilizatora do benzyn zawierających metanol i etanol stabilizator ten wrze w zakresie temperatur 91-156°C a składa się głównie z izobutanoli. Kompozycje benzyn silnikowych zawierające w swoim składzie etanol są ogólnie znane. Np. w opisie patentowym PL nr 177 131 przedstawiono skład niskoołowiowej benzyny silnikowej zawierającej etanol w ilości 4-5% V/V w której stabilizatorem są: eter metylowo tert-butylowy w ilości do 7% V/V i alkohole z jedną grupą hydroksylową, jak np, alkohol tert-butylowy, w ilości do 6% V/V. Zarówno etanol jak i stabilizator wprowadza się do benzyny zwykle bezpośrednio podczas procesu komponowania. W opisie patentowym PL nr 177 131 przewidziano możliwość wprowadzenia etanolu do benzyny w postaci wstępnie przygotowanego komponentu, będącego roztworem zawierającym od 4-25% V/V składników węglowodorowych i/lub 1-10% V/V alkoholi zawierających od 3 do 6 atomów węgła w cząsteczce. Komponent benzyn silnikowych według wynalazku zawiera bezwodny etanol oraz od 10% m/m. do 65% m/m stabilizatora, będącego wytwarzaną ubocznie w procesie utleniania cykloheksanu w f azie ciekłej frakcją alkoholową, temperaturze początku destylacji 60 110°C, korzystnie 75°C 105°C, oraz temperaturze końca destylacji 140°C 175°C, korzystnie 150 -165°C. Frakcja alkoholowa wytwarzana ubocznie w procesie utleniania cykloheksanu do cykloheksanonu w fazie ciekłej stanowi mieszaninę o czystości technicznej alkoholi C3-C6 zawierającą: n-propanolu od 0,5 do 2,5% m/m, n-butanolu od 8,5 do 15,0% m/m, n-pentanołu od 45,0 do 70,0% m/m, cyklopentanolu od 6,0 do 12,0% m/m, cykloheksanolu od 0,2 do 1,5% m/m. Komponent benzyn silnikowych według wynalazku może zawierać znane stosowane w ilościach uzasadnionych wymaganymi własnościami gotowej benzyny dodatki uszlachetniające: dodatki modyfikujące proces spalania, w tym podwyższające odporność przeciwstukową, łub/i inhibitory korozji, lub/i dodatki przeciwutleniające, lub/i dezaktywatory metali lub/i detergenty, lub/i barwniki. Komponent według wynalazku miesza się z benzynami silnikowymi bazie węglowodorowej w dowolnej proporcji, i może być dodawany w dowolnych ilościach, ograniczonych tylko bilansem oktanowym ograniczeniami normowymi. Zastosowanie w komponowaniu benzyn\n',
 '1831\t1831.99999996829\tGAZETA POLSKA\teBUW\tpo gr. 10 tylko w Kantorze Głównym przy ulicy Ryniarskiéj Nr. 742 na dole. WARSZAWA. Sobota d. 16 Lipca 1831. Prenumerata w Stolicy roczna zltp. 40 kwartalna złtp. 12 miesięczna złtp. 4 kwartalna po województwach zltp. 20. Sine ira et studio. WIADOMOŚCI KRAJOWE. Izba Senatorska i Izba Poselska. Na wniosek Rządu Narodowego i po wysłuchaniu zdania Komisyi Sejmowej, zważywszy: e kredyt* Budżetowe Ustawami Sejmoweini z dnia 1 Lutego 9 Marca i 8 Czerwca r. b. otworzone, s lub zupełnie wyczerpane, lub wyczerpania nader bliskie a obok togo: Zważywszy: e rozbiór w Izbach Sejmujących ju przez Rząd prsygotowaoego, a przez Koinisye Sejmowe rozwaonego projektu do Budżetu na drugie dwa kwartały biecego roku wymaga dłuższego czasu, przez który to czas, wszelkie nawet najnagléjsze wydatki na potrzeby krajowe dla braku upoważnienia, nie mogłyby mie miejsca; uchwaliły i nchwalaj co następuje: Art. 1. Rząd Narodowy upoważniony zostaje do otworzenia właściwym Kołnisyom Rządowym tymczasowego kredytu na rachunek kwartału trzeciego, bieżącego roku, a mianowicie: a. Na dług publiczny, w szczególności za na opłat zaległych składanych procentów od pożyczki na Dobra Górnicze i na Dobra od Rządu Pruskiego nabyte, w inyśl Uchwały Sejmowej z dnia 16 Czerwca r. b. zaciągn si mającej, tudzie inne, na które Rząd pożyczk zaciągn może . Złp. 1,117,233 dla "Komisyi Rządowéj Wojny 18,000,000 Na artykuły ywności dla wojska,uchwaami o rekwizycyi i liwerunku nie objęte, oraz na inne potrzeby intendentury 6,000,000 d. na wszelkie inne wydatki Administracyjne i utrzymanie służby publicznej 5,000,000 w Ogóle Złp. 30,1 17,233 Art. 2. Kredytem tym Rząd Narodowy zarządza będzie, na zasadzie szczegółowych etatów stosownie do oszczędze przoz Koinisye Sejmowe udeterminowanycb a do zatwierdzenia podanego Sejmowi Budżetu, od którego to b. c. czasu, kredyt obecnie otworzony ustaje, a Budżet przez Sejin zatwierdzony, moc swoj mie zacznie, Art. 3. Pobór podatków do zaspokojenia kredytu tego i użycie w tym c-Iu kapitałów własności narodow będących, mie będzie miéjsoe,J wedle artykułu 2go Uchway Sejmowej z dnia 8 Czerwca roku bieżącego. Art. 4. Wykonanie niniejszej Uchwały poleca si Rządowi Narodowemu.^ Dan w Warszawie d. 15 Lipca 1831 r. Tu podpisy. Wódz Naczelny wyda dwa rozkazy dzienne poci d, 11 i13b.m. W pierwszym oddając sprawiedliwo niezmordowanej czynności i niepospolitym talentom, Jenerała Brygady Ledochowskiego Komendanta twierdzy Modlina i Majora z korpusu inżynierów Schultz za wykonanie z zadziwiając oszczędności dzie tejże twierdzy, w nagrod zasług, Msjora Schultz posuwa na stopie Podpułkownika. Drugi względem legitymacyi co do stopni oficerskich, który całkowicie umieszczamy: Rozkaz Dzienny. WkW rM ra od^r n ;j Lipcami, Celem zapobiegania, aby różne indywidua posiadające nielegalne mianowania na stopnie oficerskie, nietylko temi nie zasłaniali si od spisu wojskowego, lecz nadto, jak to si zdarzało, zasadzając si na tychże mianowaniach, nie rościli prawa do ołdu ustanowionym zosta Komitet, przed którym wszyscy oficerowie mianowani po dniu 29 Listopada 1830 r., a przez Rozkaz dzienny nieogłoszeni, z swych stopni wylegitymowa si s w obowiązku. Chcąc czynnqs\'ci tego Komitetu pewny położy zakres, niemniej zostawi wszystkim oficerom mogącym byd w powyższym przypadku sposobno wylegitymowania si z swych stc;pni, postanawiam co następuje 1. Wszyscy oficerowie mianowani po dniu 29 Listopad*\n',
 '1987\t1987.99999996829\tWIADOMOŚCI FABRYCZNE\tPBC\t35. Ratka, Dacia, 31. Barszcz, 31. 2arlla. J,. AlIata. PIONO\\\\\\\\\\\\\\\\,O: I. Klldra, 2. Orael, 3. Odol. 4. Lecbia, 3. Obrona. Ii. Kakao. .1 Derka. I. Ama&!, 14. TIIIIZCZ, U. AJl:apanl, n. Klelzn, I\'. Pozycja. It. W)\'raz. 21. Talon. 2&. AIIrora. 17. Osocze. 21. Strai, 29. Artur: 31. Akaba. 31. t;adza, 32. Loeha. 33. Klapa. Krzyzowka z rzeszowskim KAW-ern NUMER 31 POZIOMO: L podtrzymuje spodnie. I. sprawa, ,. ezcit ubloru kaplana. I\'. trode" wybucbowy, 11. mo- e by klal)\'czna. .nagraao.. lid.. 1Z. Ilaroiytne p.6slwo semickie w IIn. Mezopolamil. U. Iruclzna uiywana do aalruwanla stn.I, 20, Ikrajna deska ekra/l:laka, 21. Iklada sle ZI kamieni, 22. urZlldzenlen. klerownlctwo portu, 31. a.macb aa iyc!e Da ne 1I0Ilt)\'rznym, 32. rZeA pllllIa. 33. kto\' z rodzlny, :U. slrat IIrzyboezna, 35. lole- alaant z 1 luteJ:o. PIONOWO: I. nleokrzeaaa)\' ..sobnik. /l:lmr. Z. uraad"enle nadajaee sycnaly wuokowe. 3. lundator ko- \'eiola. t. metalowa raczka, uCbw)", I. pierwlaltek e symbolu Vb. I. "ralna Alpaeb, anana Ii jodlowaal., 1. lupel. \'mialo\' I. klika. 13. obraa cerkiewny. It. aewneltana e.d 0IU\' mieni., 15. Kwialko.s.... 17. pakl. unla. II. dow6d aiewlnaoAel, 15. rynek slarotytnej GrecJl. Z3. podano ja "ackowl Saplle)\', It. przepukIlna. zerwaale, IS. nluka prowadzeala Margaret Mitchell Przcmin-:lo z wiatrem Tom (35) Nidd6re oddz.ialy zlozone z synow najlep84ych rodzin; mialy barwne mundury cz.erwone, jatif1oniebieSokie i zielone; inne grupy odziane byl,. w samodziaJy I czapy z swp6.w, Inne nie umundurowane, nosily cienkie 5ukna i pi knq bielizn wszystkie na wplK wy wicwne. na wp61 uzbrojone. \\\\\\\\.WOjone podnleceniEffi i krzyczqce, jak gdyby wybieraly sit: na piknik. Widok tych m zy:m wwiecil panik\'\\\\\\\\: wtr6d chlopc6w w powiecie, :ie wojna skonczy sit;:. zanim dotr do Wirl!:inii, przyspieszono wi jeszcze termin WYJUaJ\'S\'zu Oddz..ialu. .Posr6d tego zam«:tt2 cZ:)\'Tliono przygotowania do Alubu i Scarlett, zanim a:dolala l.ebra mysli, przybrana l.ostala w slubn .ukni i welon Ellen i &prowadzona przez ojca po szerokich schodach Tal\'y do hallu pelnego gosci. Potem przypomniaJa lIobie jak we snie tysi ce !wiec jarz c:Jch sit: na scianach, twan matki peln milosci 1 trochl: l.dumion q wargi jej szepcz1}ce modlitwl: 0 szcz sciu corki, Geralda zaczerwienionego od koniaku I dumy, ie corka poslubila wraz z Karolem pieni q 4ze ora7. dobra i stare nazwisko i Ash!eya, stojqcego u dolu schod6w"1 podajqcego ramil: Mc1anil. Kiedy l.obacz \'la wyral. jego twarzy, pomysla!a: "To nie mOLe by prawdij. W zaden sposob. To koszmar Zbud si i pnekonam, :i.e to sen. Nie bt;:dt: o t;rm myslaJa teraz, bo rozpJacl. sil: w obecnosci wszystkich tych ludzi. Nie mO t: teral. myjlel:. Pomysll: 0 tym p6iniej, -kiedy b dzie mi latwiej, kied,. Die b«:d«: widziala jego oczu". Wsl.ystko dziaJo sit: rzeczywiscie jak we mie: przeszli przcz szpaler ludzi, twan Karols byJa czerwona 1 glos zat.\\\\\\\\k1iwy, ale wJasne jej odpowiedzi byly l.dumiewaj co wyraine, niezwykle jasne. Potem powinsl.owania. pocarunki, toasty I tauce wszystko, wszystko jak we Anie. Nawet pocalunek Ashley., Dawet cichy szept Melanii: Teraa: jeste!my prawdl.iwymi siostrami byJ.y nierzecz,ywiste. Nawet l.denerwowanie wywolsne atakiem .spazm6w, kt6rym ulegla t ga, latwo wzruszajqea sit: ciotka Karola, panna Pittypat Hamilton, miaJo cechy koszmaru. Gdy\n',
 "1842\t1842.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tGazety do mieszkania, dopłaca się kop. 5 sr. (ęr. 10) miesięcznie. Czwartek 30 Czerwca. 1842 WIADOMOŚCI KRAJOWE. fV arszawa. Onegdaj wieczorem przybył do tutejszego miasta w przejeździe do Petersburga J. G W. Arcy Książę Karól Ferdynand, Brat Stryjeczny Najjaśniejszego Cesarza Austrjackiego, a syn Arcy-Księcia Karola. Wczoraj zaszczycił widowisko w Wielkim teatrze Swoją obecnością, a dnia dzisiejszego rano opuścił Warszawę, udając się w dalszą drogę. Wczoraj o godzinie 4téj po południu wszczął się pożar w browarze p. Schaeffer przy ulicy Krochmalnej, i zniszczył prawie zupełnie cały ten wzorowy pod każdym względem zakład. AIVGI,JA Izba niisza 19 Czerwcu. Na dzisiejszem posiedzeniu izba która ile możności stara się przyspieszyć załatwienie zalegających jészcze interesów, roztrząsała bil w przedmiocie kolei żelaznych. Piersza ważna poprawka podaną była przez pana 0'Brien, i wymierzoną była przeciw zamykaniu drzwi wagonów. Pan E. Russell, dyrektor wielkiej zachodniej kolei żelaznej, uczynił uwagę, że wszystkie powozy na kolei paryskowersalskićj których pasażerowie ulegli wiadomemu nieszczęściu, by-ly powozami drugiego rzędu, które są u góiy i po bokach otwarte, a zatem podróżni nie większą mieli trudność w -wydostaniu się z nich, jak gdyby drzwi nie były pozamykane. Sądził 00 że pozostawienie drzwi otworem mogłoby daleko częstsze pociągnąć za sobą przypadki. Pan Gladstone vice-prezes izby handlowej opierał się téj poprawce, ponieważ nie sądził stosownéin, żeby rząd w tyin razie nadawał sobie władzę przymusu. I sir R. Peel mniemał że publiczność może być najlepszym stróżem swe.jego bezpieczeństwa 1 popraw ka pana O' Brien została odrzuconą większością 92 głosów przeciw 69. Następnie p. Plamtre żądał aby w niedziele wtedy tylko odbywały się przejażdżki na kolejach żelaznych kiedyby tego wymagała konieczna potrzeba. Pan Macpulay zapylał się kto ma roztrzygać względem (akićj konieczności i sądził że izba przez przyjęcie tak dziwnego projektu, wprawiłaby się w niezmiernie komiczne położenie. Kilku torysów, jakolo lord Sandon, p. Gladston* i sir Pi. Inglis, wezwali pana Pluintre aby cofnął swoję poprawkę, czego on jednak uczynić nie chciał, ale gdy przyszło do głosowania, odrzucono ję 105 głosami przeciw 8. Po ukończcniu tych rozpraw odczytany został po drugi raz bil oparty na nowéj taryfie. Posiedzenie 20 Czerwca. Naprzód minister spraw wewnętrznych oświadczył że rząd nie zamierza przeprowadzić na tych posiedzeniach żadnej więcéj zmiany w rejestracji wyborców angielskich tylko, że przy końcu posiedzeń przedstawi bil wnadziei przeprowadzenia go na przyszłych posiedzeniach, do tego sir R. Peel dodał jeszcze, że rząd na teraz nie myśli dotykać i rejestracji irlandzkiej; następnie pan Ch. Buller wznowił sprawę proklamacji tyczącej się niedoważająeych sztuk złota i spowodował kanclerza izby skarbowej i sir B. Peel do wystąpienia na nowo w obronie tego rozporządzenia. Kiedy następnie izba chciała się zmienić w komitet do roztrząsania bilu o ubogich, pułkownik Sibthorp zaprojektował odroczenie go do trzech lriiesieey. Pan Wakley popierał tę poprawkę ponieważ sądził że bil ten zdolny jest rozsiać w kraju ziarna rewolucji; jest bowiem przeciwnym konstytucji, des|) oly czny m, nieludzkim, i niszczy sw obody ludu angielskiego. Oba w ielkie stronnictw?, polityczne, wigowie i torysowie, mówił on, odpowiedzialne są za ten środek przeciw któremu cały naród powstaje. Sir B. Peel odpowiedział że nie widzi najmniejszego\n",
 '1937.45205479452\t1937.45479448884\tKOBIETA W ŚWIECIE I W DOMU\tChBC\tbl:zeg,ow ! -5PECTROl"Jest nledosdgnlon\'y!\' Zdjęcie "czadoru" ma być symbolem oswobodzenia Persjanek z długoletniej niewoli. Dotąd "hanum" z dobrego rodu kształcona była w domu przez matkę, ciotkę, babkę: uczono ją haftować misternie, pisać przedziwnymi hieroglifami, recytować śliczne wiersze Hafeza lub Saddiego. Persjanki niższych sfer nie uczono niczego. Teraz z rozkazu Szacha dziewczęta uczęszczają do rozmaitych szkół niższych, średnich, zawodowych. Dano im nawet wstęp do "Danesz Saraje Aali" (Dom Nauki Wyższej), rodzaj uniwersytetu, istniejącego w Teheranie dopiero od kilku lat. Ale poligamii nie zniesiono i w małżeństwie kobieta po dawnemu nie ma żadnych praw. We wszystkim decyduje za nią mąż. On może żądać rozwodu w każdej chwili, ona nigdy. Tylko że dawniej zaślubiano dziewczynki 9 10 letnie, a obecnie prawo zabrania wychodzić za mąż przed skończeniem 15 lat. W kontrakcie małżeńskim, spisywanym niegdyś tyl- \'" -- Y """" l -- . l,:\' \',\\\\\\\\, \'! /\' \'. \'łI j !\'; H.Y " \'c>. . .fi< 1 }1"\'; ... \'..... ..\', \\\\\\\\\\\\\\\\ . J ,f :\', id"!!J:JLJ;IJJJ;.<n , ...::: !i.J:u.i\';j":I.: Ai!\'\'\'\'---:i: \' I\' ,:. 7t-: : r ;,.."\', .:. ....",... ...., \'ID , \'c ........-. ,. -\' 1} ;;: _. ;: J ,;l \'- -- _o, .:, I ._ ""I I;J... .. {, I" J fi\'. } \'J .1. \\\\\\\\\\\\\\\\ ł,.. Kobiet\'a peTska z EUTopejczykiem. ko przez mułłę, a teraz i w urzędzie cywilnym, kobieta może żądać alimentów w razie rozwodu. Dawniej niebardzo o tym wiedziało czarnookie, zalęknione stworzenie. Dzisiaj już wie, już zaczyna wiele Do szanowny(h Pań Prenumerato rek od Wydawni[twa l)Przy wypełnianiu przekazów prosimy o czytelne podawanie imienia, nazwiska i adresu oraz Q wymienienie na odwrocie, na jaki cel pieniądze są przysłane prenumerata, broszury i książki, ogłoszenia i t. p. 2) Przy komunikowaniu nam o zmianie adrffiu prosimy podawać obol>: adresu nowego także i adres dotychczasowy, gdyż spis prenumeratorów prowadzony jest nie według nazwisk, lecz według miejscowości (poczt). 3) O przerwie i zaprzestaniu prenumeraty pro- Bimy zawiadamiać naszą administrację, lub zwracać bezzwłocznie pismo pod naszym adresem z dopiskiem "Nie przyjęto". .\'. .. II .. II:" II; II; i. .. .. ;........ ,,- ę , .\' l:, ,I.\' «.". J ". .> l\'<! . N: "",.O\' :ło ;;\'1(\'", A.,, :\' -=- rzeczy rozumieć, już niedługo zacznie wymagać. Tym. czasem uczy się języków, chodzi namiętnie do kin i kupuje, kupuje: suknie, kapelusze, torebki kosmetyki. Żeby być taką, jak "hanum farangi", panie cudzoziemki. Na razie to się jelszcze niezbyt udaje: często widuje się na ulicy jakieś postacie wręcz grotesk we. "Hanum" nie wie, że długiej, dekoltowanej ukm z błyszczące o satin nie nosi się o lO-tej rano, l ąC po akupy. Ze do błękitno-różowego kompletu me pasuJe brązowy filc ze srebrnym \'piórkiem, a do powiewnej sukni organdynowej sportowe obuwie bez obcasów. Ale tego wszystkiego nauczy się z pewnością bardzo niedługo czarnowłosa "hanum" o oczach gazeIli. "Hanum", co się nazywa tak poetycznie: Jahra jutrzenka, Goluar kwiat granatll{, Massume niewinna, Azize kochana. "Hanum", co odkry- a dziś nowy, nieznany świat, od którego odgradzał Ją dotąd "czador" symbol niewoli. Lela Januszewska. Wielki rynek prOwin(jonalny zdobywa firma pomieszczająca ogłoszenia\n',
 '1897.63287671233\t1897.63561640665\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\tpierwszy dzien kuczek. Tos 0 caly rok mlodszy odemnie... Ale b dziesz zyl dlugo, bo wczesnie wstajesz. A gdybys si jeszcze wodlj, oblewal, to powiadam ci, mój Mendlu... Po co ja si mam wodlj, oblewaé, kiedy nie jestem brudny P Ale widzisz, panie Mendlu, hygjena... a hygjena to zdrowie.. tlumaczyl pan Mateusz, chc!!c namówié Mendla do ablucyj. I tak ja zdrów, chwalié Boga; a kiedy jest dobrze, po co ma byé lepiej? odparl Filozof, uprawiajl\\\\\\\\cy istotnie swojskll filozofj - Osobliwa... skromnosé... To cos niby jak powiedzial Kochanowski: Ten pan zdaniem mojem, kto przestal na swojem"... Ale wy judajczykowie nigdy przeciez tylko na swojem pOprzestawaé nie lubicie wyrwalo 8i panu Mateuszowi. - Rozmaicie bywa, panie asesorze, wszak Ik tOliki chciwe bywajlj, zaoponowal Mendel, g a z!!C SW sniezn!! brod prz Naturalnie, naturalnie, nie mysk ci zachcr aé, .p nie endlu. Och i katoJicy bywaj:t wosé I I Jar jeszcze chciwi... to nie... osoblilagodzen zekl skwapliwie pan Mateusz, dla zagd t poprzedmego zdania 0 judajczykach y r. II ary emer y t I .. I d ! za p "dów 1 a eloa 0 optymlstów z epokl .. ,asyml aCyjnych". - Pan asesor, wiadomo, dobry czlowiek I P an a!!esor P rz ek .\' " ona Sl ze my tydZl mamy sumleme I katde religJe szanowaé potrafimy, I jest wykluczony. nie mog!! podlegaé temu podatkowi zarobkowemu. Do przedsi biorstw zarobkowych nalez!! zatem w szczególnosci wszystkie towarzystwa akcyjne i towarzystwa komandytowe na akcje, czy to SIt przedsi biorstwa przemyslowe, handlowe, transportowe czy kopalniane; przedsi biorstwa asekuracyjne z wyj:],tkiem towarzystw wzajemnych ubE\'zpieczeÚ; publiczne zaklady kredyto "e, banki. i koleje panstwowe, tudziez stowarzyszcnia zarobkowe i gospodarcze, 0 ile nie ograniczajlj, zakresu interesów do wlasnych czlonków. Do drugiej kategorji, a mÌ:mowicie òo zakladów publicznej uzytecznosci lub zwilj,zków do samopomocy, nalez!! stowarzyszenia ograniczone w interesach na czlonków, zaklady wzajemnych ubezpieczeó, kasy oszcz dnosci, gminne kasy zaliczkowe i inne kasy zaliczkowe, powstale na mocy osobnych ustaw z funduszów podatkowych. Podzial dokonany przez ustaw ma na celu korzystniejsze traktowanie przedsi hiorsw drugiej kategorji i uzyteczno ci publicznej i samopomocy. Z tego powodu naleiy korzystniej traktowaé stowarzyszenia zarobkowe i gospodarcze (czy one Slj, wytwórcze, konsumcyjnesurowcowe, budowlane, r kodzielnicze, zaliczkowe, kredytowe i 1. d.) tylko wtedy, gdy w mysl statutów i faktycznie ograniczaj!! swnj!! dzialalnosé na wlasnych czlonków. Przy tern scisle jest przestrzegana zasada, ze stowarzyszenie moze pozostawaé w stosunkach z nieczlonkami, nie wolno jednakowoz im uc estniczyé we wlasciwych celach sto arzyszeDla. Faworyzowanie zatem stowarzyszema kredytowego nie jest wykluczone, gdy ono u nieczlonka zacilj,ga pozyczk natomiast jest ono wykluczonem, gdyby stowarzyszenie udziela o nieczlonkom pozyczki. Analogicznie ma Sl rzecz u innvch stowarzyszen. Stowarzyszenie konsumcyjne i surow oY"\'e moze kupowaé towary u nieczlonków. traci .]ednakowoz przywilej, gdy nieczlonkom to ar sprzedaje. Trzymajlj,c siç tei zasady, przYJ te.J przez ustaw nietrudno danym wypadku rozstrzygn é, czy dotyczllce stowarzyszenie ma byé p ysli ustawy korzystniej traktowane, czy tel. mec) U W 0 I 1\'). i en i a. Przedsi biorstwa, które na podstawie osobnych ustaw wolne byly dotychczas od podatku zarobkowego i dochodowego\n',
 '1937.38904109589\t1937.39178079021\tJUTRO\tWBC\tkierownictwem członka naszego Związku B. Taurogińskiego. Zamówienia na powyższe dzieła oraz nadsyłanie dalszych monografii prosimy kierować do naszego Związku Koło Pow, w Nieświeżu. Kronika Opalenica. Zebrania plenarne odibywają się każdą trzecia niedzielę (przyszłe więc 20 czerwca). N owe przepisy o zatrudnieniu inwalidów. Z dniem 1 lipca br. wchodzą w życie nowe przepisy w sprawie zatrudniania inwalidów. N a mocy tych przepisów na każdych 33 pracowników mężczyzn zakłady pracy zobowiązane będą zatrudnić jednego inwalidę wojennego, na każde zaś 33 zatrudnione kobiety jedną wdowę po inwalidzie wojennym. W T związku ze zbliża- . .., . jącym SIę termInem WejlSCla w zycie tej ustawy biura funduszu pracy zestawiają obecnie listy objętych nią zakładów oraz wykaz miejsc pracy, w których będzie można zatrudnić poszukujących pracy inwalidów wojennych. N owa ustawa pozwoli funduszowi pracy jeszcze w ciągu bieżącego roku rozładować bezrobocie yyśród inwalidów wojennych. Od Redakcji Spełniając życzenia licznych naszych druhów, prosimy w-szystkich b. dowódców, by na pisma i prośby zainteresowanych, o ile możności, odwrotnie, a w każdym razie naj\'" szybciej odpowiadali. Od ich odpowiedzi wzgl. podpisu zależy szybkie załatwienie wniosków do Kapituły. Do Rumji. Sprawę przekazaliśmy w myśl pisma Druha Sekr. Gen. Zarządu Gł, do zbadania i bezpośredniego załatwienia. Druhowi Grabickiemu Koło Łazarz Górczyn. Omówimy sprawę po wygłoszeniu całego odczytu, Druhoiwi Knastowi w Pelplinie dziękujemy za materjał, w sprawie którego skomunikujemy się z nim listownie. P r 7 P H n f o t p miesięczna w administracji 50 gr, z dostarczeniem przez Oc r ł n c z P n i p aa J«dm\'" działkę 4OX63 mm zł 10 w części redakcyjnej: 1 1]l c, II P III III pocztę 60 gr, z przesyłką I?o opaską 1.00 z1.. :- W razie y l U ą 1 i C U i pie szej s.tro ie 3,0 .zł, na 2 i .J ----: 20 zł, na da ezyc* .wypadkow, spowodowanych sIła wyższą, strajkow w drukarnI Itp., wyda- lo zł za jedne .dZląłkę. tej samej wlelkoscl. OgłoszenIa do poszczegolnych wnlctwo Die odpowiada za do\'starczenie pisma. numerów przyjmUje SIę (lo śroCly godz. 18-ted. Kedakoja i Administracja: Poznań, Aleje Marcinkowskiego 25. Nr. telefonu 40-54. Pocztowe Konto rozrachunkowe Nr. 116 Poznań 1. W y d a w o a Powstańcza Spółdzielnia Wydawnicza w Poznaniu. Redaktor naczelny i odpowiedzialny: A d a m P o s z w i ń s k i w Poznaniu. Czcionkami Drukarni Centralnej. Poznań Aleje Marcinkowskiego 25. Z Okręgu Piomfrtrakiego Koło Bydgoezuz Miasto. Plenarne zebranie odbyte w dniu 4 bm. zaszczycił swoją osobą prezes Okręgu Pomorskiego druh Tad. Odrowski. Głównym przedmiotem obrad była sprawa konsolidacji, co do której wypowiedział się obszernie prezes Koła druh Władysław Strzyżowski. członek Zarządu Głównego. Odnośnie składania wniosków o odznaczenia nieopdległoś- . ,. Clowe wyczerpUjącego WYjaSnlenla udzielił prezes Okręgu, wskazując na konieczność sporządzania tych wniosków dla uzyskania odznaki. W protokóle z tego zebrania czytamy o śp. Drzymale: ..Dla uczczenia pamięci zmarłego Michała Drzymały prezes Kołap. dyr. Strzyżewski wygłosił krótkie lecz treściwe wspomnienie pośmiertne, przedstawiając śp. Przymałe jako symbol hartu polskiego ducha narodowego, jako niezachwianą placówkę polskości wśród powodzi germanizmu. Zebrani, oddając\n',
 '2012.67759562842\t2012.68032783723\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ IV\tSAOS\tV CKN 1825/00, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2011 r., II PK 241/10). Podobnie o prawidłowym zastosowaniu prawa materialnego można mówić dopiero wówczas, gdy ustalenia stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku pozwalają na ocenę jego zastosowania. Taka szczególna sytuacja, uzasadniająca uznanie uchybienia wymogom sporządzenia uzasadnienia przez Sąd Apelacyjny za naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na wynik sprawy zachodzi w przedmiotowym wypadku. Nie tyle dotyczy to istotności samego przepisu art. 328 2 k.p.c. w zw. z art. 391 1 k.p.c., z natury rzeczy stosowanego po wydaniu rozstrzygnięcia, ile błędu Sądu, w wyniku którego naruszono wskazane przepisy. Skoro bowiem Sąd odwoławczy wydał orzeczenie reformatoryjne, zmieniając podstawę faktyczną rozstrzygnięcia w znaczącej, a ważnej dla rozstrzygnięcia, części to powinien poczynić szczegółowe ustalenia co do kwestii warunkujących subsumcję oraz odnieść się do tych twierdzeń powódki i zarzutów strony pozwanej, które wcześniej przez sąd pierwszej instancji, z uwagi na zajęte stanowisko, zostały pominięte, następnie dokonać kwalifikacji prawnej czynności stron i zdarzeń prawnych, rozważyć je w aspekcie stosowanych norm prawa materialnego, wreszcie w ostatniej kolejności odnieść się do zarzutów prawa materialnego. Po pierwsze zatem wskazać należy, że zaliczka jako taka jest świadczeniem a konto jakiejś należności. Pojęciem takim posługiwały się w toku procesu strony, a wcześniej księgowość powódki. Skoro Sąd odwoławczy uznał, zmieniając dotychczasowe ustalenia, że zaliczka na poczet dywidendy nie mogła być pobierana z uwagi na brak przesłanek z art. 194 i art. 195 k.s.h., ponadto uchwała o podziale dywidendy nie zapadła, zobowiązany był wskazać czy istniał inny tytuł prawny wypłaty. Po drugie istotną kwestią było stwierdzenie statusu prawnego pozwanego jako pobierającego wskazane kwoty (członek zarządu, wspólnik, inny tytuł wynikający ze stosunku prawnego, bądź jego brak) i jako ponoszącego odpowiedzialność na podstawie art. 198 k.s.h.. Sąd Apelacyjny poprzestał na wskazaniu, że „obowiązek zwrotu ma podstawę prawną w art. 198 k.s.h.”. Przepis powyższy, regulujący zasady odpowiedzialności cywilnej za bezprawne wypłaty z majątku spółki, składa się zaś z czterech paragrafów, przy czym w 1 wskazuje jako podmioty zobowiązane do świadczenia na rzecz spółki z tego tytułu wspólnika odbiorcę bezprawnej wypłaty i członka organu spółki ponoszącego odpowiedzialność za taką wypłatę, a w 2 innych wspólników spółki odpowiadających subsydiarnie, ponadto z ograniczeniami, gdy zwrotu nie można uzyskać od odbiorców bądź odpowiedzialnych za zapłatę na podstawie 1. Norma zawarta w art. 198 k.s.h. dotyczy wypłaty bez podstawy prawnej lub, w wypadku jej istnienia, z przekroczeniem granic dopuszczalnego przysporzenia. W odniesieniu do spółek z ograniczoną odpowiedzialnością odnośnie do osób odpowiadających na podstawie art. 198 1 k.s.h. nie jest dopuszczalna egzoneracja, także w wypadku działania w dobrej wierze. Po trzecie kwalifikacja czynności powoda, jako wspólnika albo jako członka organu spółki odpowiadającego za wypłatę, ma istotne znaczenie z punktu widzenia terminu przedawnienia. Ogólny trzyletni termin przedawnienia, przewidziany w art. 198 4 k.s.h., liczony od dnia otrzymania bezprawnego świadczenia może bowiem ulec wydłużeniu do lat dziesięciu w odniesieniu do wspólnika, który wiedział o bezprawności świadczenia. Zarzut przedawnienia został podniesiony przez pozwanego w odpowiedzi na pozew i wymagał oceny, także w aspekcie terminu wymagalności jako początku biegu wskazanych terminów. Po piąte niezrozumiałe i pozbawione jakiejkolwiek\n',
 '1899.57534246575\t1899.57808216007\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\tminumum. ,KI. OIIIIMH IMM III. a, mmm. III lnie-UI "uma. MMI AIIIII III lub niewiele. u w- nich "nu mot-unum. I opróu Ino anIlIlI II.. il Puna-I! III miw IM uu how-5 ln III IIn-II I-Iulń IWIII. Iluh oil-II ll. MoIm—I.. ln: nw" mmd- Mim Muhu. uuu-mud. Ilculwnh. umun- i i Ś Ś ii I E i E E i i i E i ! i 3 :: ii ii E.; Ś ?? ;; hi :E? E lil\'?! iłłśgi ;;igł. %%% .;;łał. ? ł !. iśiłiłł ;: f: i; %: ! as:; 2% 5 E E E!! ji %? E E 553% ? Hi Et i ! ga: 5; a 3 :; !; ił; \'rł 55 5% E E i- ,: iż E i 5 II?! E:; ? E E [\' E i 15 ? %? E i Ę ? ! .? I?i. 5 !! iż .;? 5; i 5 FI i: ai I i E &1 z? 5%? ii %? £ % Sl. %? 3 ź Si Hdńłhu ! I E i t i I i 5, ? ił :; ! Li ! ! ! li i\'fi ai i_tłł iii! 55 E MI ll lipa [|nn- W. I w go ul.—ZdobthII. www-mowia...»: olouuu-nn DII. 81 uw 1289 Inu! IA— Onmy I Inh- III; 1579an metrum; 1819 Bundu "M-Il. IIn-q ”MMI-mmm OI WWL .Sokolnl Mmmm: Ano-lna- ul. num- III-y. ”I\'ma.- —PIx-l Zryw-IM IIlII uhhh |a \'l\'oI. umialam pd II. Jó- Ifl lhIpoIIIdliuItdIlIMlłpuup- «.:-1. a\']. «ma n- nu w- am w III-:] IMI-IW ur. 15. XI Wk- olnd: kaM. „nh-Ilu !nn. dam prui-y o umi mild.- Gdd\'ńh Ilu-nl. ZIII|Ł —P|:-i. w uh- nbrnlc Tun-qnw- lnm- odma dg I |»an dIlI El llpeI !. I. po poł-dniu Milk A I boul- luki- (Wachau lun nr. 15. Wow: ]) w 91 odu]- IIIII mwlth unum roc-up 3 IMIMI hun n I-I Ibluly 1891/1899. 4) EprIIomm hui-71 nwlulw hu unum. .\'.) Spr-Io- IMI Ichi-ru Kuh Irl-Il. 6) ma II:-hy! nwinnlól dh Iny blum-n. 7) w,»:- nmqnn 1 nIr MIMI. 8) WIW nuh. O) WIIoIH «Mh. 10) Wybór nrwh. Bun. stu-ln prod-y pułku!» IIIIIIIII II.. I I rud. „\' . nun. dubu- Soloh Melun podam Iwi-hl. do IIIb-old, Il hun I IIIMII. 80 bn. olhdIlI II\' I minu!- I ono-uh p A. Plutonu-gu „. IIII ludu-mln"- mul-. I W uły dodal many hu u laudan Menu „w. Ohm;-xiu trum noni-yn [ut W I MMI ]III mail:.) ::anth Mycha louis,. Wyd lm do Um a. _n- nnne uk InhIIy od, "Michałki-tytuu IM, IMNP —\'|hl_u dlI ZIluII proIiIuyo- II II" IIIIIIIIII "Ill!” ]Ilo clutch, ludoId) I pnIlIIyl pouni- Ikiu WI .OIHIII |l: BIIdIl I I „nm "de lw- Mut: buu IMIE-MM |Po- n\'; ii ?Żfiiżięgg \'- E 1% Ś 5 .?"\'łĘEB 251525? 15 .. ;ĘEŻŚ ;; a? %? i E .? E i i. Fi?” ~i gr 5% 5 F I 55 5 a Fi?. i?! FEE g FE? ;; ~? ,! \'? i Z! E E I. |!!! E\'. iii?!" E:? [| -5. .*\'!5;£ĘĘ mmc—.I.— urn-umo\n',
 '1926.27397260274\t1926.27671229706\tPORADNIK OGRODNICZY\tWBC\tklolTIby opielić i s.pulchnić. Baczną uwagę stale zwracać należy na szkodliwe owady: Trzeba s.tale wygniatać wspomniane jU.l prządki ukrywające się w oprzędzonych i poskręcanych liściach róż. Wierz,chałki młodych pędów opanowane przez mszyce, naj[cpicj unlaczać na ch \\\\\\\\vilę w wodzie o temperaturze 45-ciu st. C. lub też dokradnie spryskać wodq bardzo gorąc.ą. Trawniki nale.lY kosić, lub ll1aszynką ścinać, co zwłaszcza w bliskości domu, nalc2y wyk.onywać mniej więceJ co tydzień. Łyse miejsca w tra\\\\\\\\vniku mO.l.na jeszcze dosiewać tra\\\\\\\\vą i dla przyspieszenia rozwoju podlać je kilka razy w dni pochmurne, lub ku wieczorowi, letnią wodą z dodatkiell1 garści sa!etry na dULą kOTlPW wody. Mięszane kwiatowe rabaty mającc robić wrażenie bujncj \\\\\\\\ve etacji, ale zato niewiele \'koztować, obsiewa się teraz letnicmi h wiatami: jak makienl ozdobnV111 i peonio\\\\\\\\vym, ozdobnemi odtniana111i słoneczl1ików ostróżką, cal1iopsis, gypsophylą, chryzan tenlami letnierrłi dzwonka!l1i, rezedą i t. d. Czas sadzić rÓwnież szlachetniej"ze kWiaty cebulkowe i zim.otr\\\\\\\\vale: tritomy, tigrilje, gladjole, m1op\'Jriecjc" pcntastcmony i inne. Roś I i n y p.o k a j a w c: \\\\\\\\vymag-ają tych sa: mych zabieg-ów, jak podano w rniesiącu ubiegłym. Gdy kwitną, nie uale2y ich pryskać, a w każdym razie kwiat powinien pozostać suchym. Chcą c przcdlużY1ć czas kwitnienia, tr zelJa doniczki z kwidtami postawić w ll1iejscu chłodnem i nieco zacicnioncm. Cenuiejsze pokojowe rośliny przesadza się w tYlli miesiącu, prpdko rosnące pnącze do pudełek za oknanli i baJko110w, \'można poclhotlo\\\\\\\\vać w pokoju w doniczkach i w lnaju wy ad7ić na 111iejsce. ..A....- .,...... r""" """\'1 .. J?oI\'_ _"\' T aw i i. Nie \\\\\\\\viadomo dlaczego tral(tlde się trawniki częstokroć dru orzędnic, lekce\\\\\\\\vażąco, a pr lecież są one w og:rodnict\\\\\\\\łvic czynnikiem bardzo \\\\\\\\Vażnyin upiQkszającYlTI. a równ eż u2ytecznym. Należy więc niC111niej powiQcać hn starail i opieki, jal< drzewom, \'krzewom, c£y kwiatom. Trawniki służą do trojakich celów w o rodllictwic i stosownie do tychże rozró2nialny \\\\\\\\v sposobie utrzynlalliJ. trav,rników i ich kulturze w praktyce kilka stopni zale2nie od tego: CLY przeznaczone są: l. za tlo p,od k\\\\\\\\vietniki, klomby, czy na otoczenie 111ura",v ą gnlachó\\\\\\\\v i pornnik6w; 3. lub czy mają naśladować w ogrodach, parkdch i pJantacjach ł C7kj i pnłanl<i. Zwłas r Icza w dvv6ch picrwsLych vvypadkach powinny tra\\\\\\\\vniki być bardzo starannie pielęgilowaIle. "ra też na zachodzie doprowadzono je w nicktóryell miejscowościach do prawdziwej doslkollalości i bez przesady porównać możnaby Je z aksalnitnynl szmaragdowYlll dywanc111. Nie chcę tu przez t.o powiedzieć, by trawniki trzeciej a<ategorji miały by\'ć poz,bawione opieki, lecz nie rnożna ilu poświęcać tyle i takiej pedanterji co pier\\\\\\\\vszym gdy pnciąg:nGloby to za sobą specjalnie na wiQksz.ych obszarach olbrzYim1ie koszta. W każdym razie trawnihi po zalo:eniu wyn]a- g-ają tarannego pielęgno\\\\\\\\vania jeśli mają odpowie- I 16 dzieć swemu zadaniu; w pr .leCiwllyrn razie łatwo dziczeją i zach,vaszczają się niekiedy dlo tego stopnia, że nie pozostaje n c innego jak zalo2yć je na nowo. Zazwyczaj zależY1 też na tenl, by trawniki trwały lat kilka, zwlaszcza g-dy 7ało2one są na większYln obszarze; tcrnwięcej jednak trzeba, by p,ozosiawały bez przerwy w dobrej pielęgnacji. Chcąc rniee porządne trawniki nalc.lY zastosQ!\\\\\\\\vać następujące zabiegi: Odpowiedni dobór gatunków tra\\\\\\\\v; obfite zlewanie wodą; silne i\n',
 '1933.41095890411\t1933.41369859843\tKROTOSZYŃSKI ORĘDOWNIK POWIATOWY\tWBC\tNr. 42. Sroda, dnia 31 maja 1933 Przedplata (za egz. nieobowinzkowel na miesiąc czerwiec 1,30 zł. Kr otoszyński Orędownik Wy chodzi Administracja: D REDA KCJ.\\\\\\\\ Rok 58 I\', ~---------------\'~--~~~~I Cena oglos ze ń miejscowych za wiersz milillltr. (l-lam) lub jego miejsce 10 groszy. I~ I K i\\\\\\\\ I{ I .~ llZlALe Powiatowy 1M środy KliO T O S CI{z I~DO\\\\\\\\\\\\\\\\\' EGO Taryfa i soboty. Z Y:-I. I I I-. lW Z:-lIN SK A 2. STAJWST\\\\\\\\VO \\\\\\\\V K IWTOSZY:-.I IE TELEfO~ TEL Ef ON 164 39. w dwóch gatunkach, wiElkszym i mni jszym, różnice wielkości są bardzo nieznaczne i wogóle obie opłat przychodni loczniczo-zapobiegawc,.ej przy muchy Mą lio sicbie tak ze wz glę d u na postać zewI/owiatowym szpitalu w Koźlllinie n!) tr zn ą jak i sposób iycia nader podobne. Za świadczenia przychodni lecznic zo-zapo bieD ług ość cia ła w ię k s zeg o gatunku wynosi 1,6 gawczej w Koźminie uchwal a Sejmik Pov.iatowy cm, mniejszego zaś 1,3 cm. n /ls t ElP ujące opłaty: W czasie od lipca do września krążą one, nie1. Za kąpiele 1.- zł. 8rodki leczn icze uostar- kiefly musowo (przeważnie w gorące i parne dni, czają sami ch orzy w porze poluclniow t\' j), napastują pasące siEl bydło 2. Na świ etlanie l a mpą kWllrcowr, 2.- zz. i skladaj ll swe ja jka Ila jego skórze, zwłaszclIiB zaś 3. N a świ etlanie I c mpą 901luJo:!i 2,- zt na dolny ch częściach ciala. Jedna mucha może 4. E lektryzacja 2, zt złożyó no 500 jaj ek. Bydlo rozpoznaj e prawdopo5. Maeaż l,-zZ. dobnie swego nieprzyjaciela po brzęczeniu i usiluje 6. Prześwietlanie k!atki piersiowej 10,- zł. siQ c hronić przed nim ucie c zką tj. "gzi się". 7. Prześwietlanie jamy brzueznej 12,- zl. Ze złoż o nych na skórze jajek wyl ę gają siEl drobMateriału kon trastowego d06t arcza.j ą sami ne, heznogio larwy, zwane ezerwiami. W krótkim chorzyczasie przebijają olle skó rę, a dostawszy siEl do 8. Naświet l 1lnie r oentgenem 7, do 15,-- zł. t ka n ki podskórnej rozpoczynają wędrówki w ciele znle i-. nio ou czasu. Przy zdj (!ciac b roentg ena- żywiciela. Wielką ilość mlodyeh czerwi można I04ricznyob dochodzi do kosztów za prześwietla\xad znal eźó w blonie śluzowej przełyku (mogą siEl one nio koszt własny za plyŁy i wywolaCzetam dostać prawdopodobnie i w ten sposób, że byd9. Zalożenie opatrunków 1,- do 3, zz. zależnie lo zlizuje je ze skóry), s t ąd za~ wędrują i dalej od rozmiaróww zdł uż pn.epODY w okolicę krę&,osłupa, wohodzą 10. Użycie salki operacyjnej 5,- zl. częstokr o ć do kanału kręgowego, wreszcie zaś U8aKrot oszyn, 10. ma ja 1933 r dawiają siEl w tkance podskórnf\'oj okolicy grzbietowej. Dzieje siEl to w miesiącacb styczniu, lutym Sejmik Puwiatowy: i marcu. Umi e ściw R 7 Y s iEl pod skórą, czerwie r08(-) Kasprzak, pn ewodn iczllcy ną i rozwij a ją siEl, .1) powoduje powstanie charak(-) A. Ciesielski, (-) F. Drozda, członkowie. terystycznych zgrubień, zwanych guzami gzien:i. Wielkość gu\'za zależy naogól od\n',
 '1964.54371584699\t1964.54644805581\tDZIENNIK POLSKI\tMBC\tJest w Warszawie choć nie było w tym dniu rekordowych rezultatów, to jednak większość konkurencji dała na dobrym poziomiel Czołowi sportowcy polscy na starcie Spartakiady I PI!\'zed południe m rrozg,rywano elimi a" cje. W ""ucie miotem najl",pszy rezultat miał Tad<eusz Rut 64,211, CiepłY był t,rzeci 59,83. W eEminacjach rzutu oszczepem kobiet n.ajle<piej spisała si<: Fig,werówna, która zdccydowanie wyprzedziła swoje mlodsze iI\'ywalki jej wynik 47,47. Na dob<r \'m poziomie stały prz0d!J:egi na IW m ppł. Najlepszy czas uzyskała Piątkowska 10,9. Na dystansie 2.00 metrów świetnie pobiegła mł,oda zaw,odniczka z Biał€1:ostoku Ku.rstak6wna, która w swojej seri\'; zajęła I miejsce. Na 400 m ppl. .przeprowadzono aż 9 przedbiegów, zgłosiła si<: do tej kanku-iI\'encji tak duża ilość za,wo(\\\\\\\\ników. A oto wy,niki kon.kurl\'ncji fi.mlowych: Skok w dal: l. St1rlmach (Górnik Zabrze) 7,69, 2. Gawron (Włókniwrz So=-wiec) 7,51, 3. Tolłocz,l<o (AZS W,rocław) 7\',49, 4. Majchrowi\'oz (AZS POi7JI1ań) 7,48, 5. PI€lrlkiewicz (AZS War zawa) 7,35, 6. LUdwiczak (S1a,rt Łódź) 7,30. 111 m ppł.: l. Buga\'ła (Walt"s\'zawia.nk,a» 14,5, 2. Kołodziejczyk (Cr8cavla) 14,5,\' 3. Malt"-t1nek (w"".ta P01JI1ań) 14,8, 4.. Kuleszyński (Hut,nik Now.a Huta) 14,6, 5, Biela (wisla Kraików) 14,7, 6\'. Muzyk (Wisła K,raków) 14,7. Rzut miotem: l.. Biut (Legia Warszawa) PŁYWACY... W piątek lIla pływa.J,ni szczecińskiej Pogoni rozpoczęła sit: ogólopolska sparr-takiada 2o-lecia w pływani\'u. Pierwszy dzień zawodów przyniósł dwa nowe rekordy Polski w konku.rencji kobiet. Ustanowiły je pływa,czki walrszawskiej L€,gii Czerwińska i Cedro. Pierwsza pr,zepłynęła 200 m st. klas. 3.00,9, a druga zwyci<:żyła na 100 m st. mot, uzyskując rekordowy czas 1.14,6. Zwycięzcy pozos\\\\\\\\.ałych finałóW pierwszego dn.ia spa,rtakiady: 50 m st. do...... m<:żczyzn Siller (Legia Wa,rszawa) 26,7, 200 m st. mot. mężczyzn Stan\'kiewicz (SIęza) 2.25,4, 200 m st. g,rzbiet mężczyz.n Rokicki (BndowIani ra.ków) 2.\'XI,8, lCO m st. g,rzbiet. kobiet Szalecka (Górnik Ka,toWice) 1.1B,I, 4xl01J m st. dow. m<:żczyzrn WalI\'szawa 3.59,7, 5x50 m st. dow. kobiet w,rocław 2.38,l. SIA TKARKI... W Lnblialie odbyło się otwa,rcie finalo_ wych ozgrywek t,rz,eciej ogólnopolSkiej SpartakiadY 2O-lecia W siatkówce kobiet. W dni1.J otwarcia r<:negraIlo cztery spotkania. W .pler>Wszym poj.,dynku AZS AWF WaiI\'sza<wa pokonał MKS "Start" LU\'bl n 3 :0, Start :Lublin-odra W\'roclaw 3:1, Stm\'t Gdynia-Sparta Zlotów 3:0, Wisła Kraków-Baildon Katow.ice 3:0, KOLARzE... W Jeleniej Górze odbyła SiE: W pll!tek 17 bm. uroczystość otwa\'l\'cia kolarskiej Spart\'<!,kiady 2O-leci.a. W imprezie tej ,weźmie udzla,ł 197 zawodników e- 116,92, 2. Srnolińslk,i (Legia W=aw.a) 1;5,13, 3. Ciepły (Zawisza Bydgoszcz) 64,98, 4. Niwiński (Górnik Wałł>rzych) 62,16, 5. Towpik (Społem Łódż) 41,23, i. Krzesiński (Spójnia Gdańsk) 60,93, 200 m kobiet: l. Górec,ka (Górnik Z,abrze) 24,2, 2. KOłejwa (Gw<IJrdia W:aJt szawa) 24,9, 3. Kurstak (Jag€llonia BiałyS\'lok) 25,1, 4. Różań,ska (Pogoń Szcze.cin) 25,4, 5. ŚmiechUJra (MKS Łódż) 25,5, 6. woldańska (AZS Szczecin) 25,6. 88 m pp.: 1. Ci pŁa (Z i,sza BydgOSZCZ) 10,8, 2. Pią1kowska (Le,gia Warsza<wa) 10,9, 3. KII\'Q:yżańska (LZS M8ZOIW\'O sze) 11,0, 4. str>aszyńska (AZS K<\'akÓlW) 11,2, 5. Stepczyńska (AZS P=aii) 11,3, i. Woźniak (AZS Pozrnań) 11,5. Rzut oszczepem kobiet: l. Tarkowska (ŁKS Łódź) 50,55 (relrord polski juniorek), 2. KiI\'awcewicz (AZS W,rocław) 4:8,60, 3. Figwer (AZS Kra\'kóW) 46,56, 4. Kalisiak (AZS poznań) 44,70, 5. Maj,ka (Legia Warszawa) 44,32, 6. Bukowiecka (Zlryw Zi€lona\n',
 '1985\t1985.99999996829\tZBLIŻENIA\tBBC\t;$., - przeszedł na emeryturę. W swym mieszkaniu do dziś przechowuje wyblakłą fotografię, wykonaną w 1938 roku po zajęciach przysposobienia wojskowego "Strzelców" z gminy Konarzyny. Widać na niej 30 umundurowanych mężczyzn w rogatywkach, a v..:śród nich sporo mieszkańców Zychc. Jest wśród nich sześciu strażników granicznych (instruktorów) oraz kierownik szkoły Gliszczyński z Konarzyn. N agórnip.wicz informuje, że zajęcia ze strzelcami z Żychc prowadził w tej miejscowości strażnik Tomasz Musiał. Zbiórki strzelców organizowano w szkole w Konarzynach. Musztra odbywała się na byłym boisku sportowym przy cmentarzu, a strzelanie do tarczy pod górą przy jeziorze. W tym dniu wykonano jeszcze dwie inne fotografie. Nie zdołałem ich jednak odnaleźć, choć szukałem także u Lemańczyka w Konarzynkach i u innych rozpoznanych na zdjęciu. W okresie międzywojennym wywiad niemiecki interesował się baronem Lerchenfeldem z dwóch powodó,¥. Sporo gruntów dziedzica z Zychc graniczyło z Rzeszą Niemiecką, a poza tym nosił niemieckie nazwisko. Tymczsem Tadeusz Lerchenfeld należał do wybitnych działaczy społecznych w międzywojennej Polsce. Za swoją działalność i udział w walkach został odznaczony Krzyżem Niepodległości, dwukrotnie Krzyżem Walecznych i innymi. Przez 13 lat baron był wójtem gminy Konarzyny. Tam też założył koło Związku Rezerwistów, którego był prezesem. Powołał do życia i prezesował Pomorskiemu Związkowi Hodowców Owiec przy Pomorskiej Izbie Rolniczej. Obok godności radcy PIH był członkiem Rozdzielczej Komisji Polsko-Gdańskiej, członkiem zarządu "Pomexportu", członkiem sejmiku w Chojnicach, prezesem spółdzielni melioracyjnej, zasiadał też w organach Związku Izb i Organizacji Rolniczych w Warszawie, w Polskim Związku Eksportu Bekonu w Warszawie, był członkiem Komisji Targów Wełnianych w Poznaniu, brał udział w obradach powstałej Izby Rolniczej Polsko-Francuskiej, obradującej w Warszawie i Paryżu. Zychce jako gospodarstwo roku posiadały ustaloną markę. Rocznie eksportowano 60 wagonów piętnastotonowych ziemniaków (sadzeniaków) _do Francji i Belgii. Ziemniaki woziło 8 fornali ciężkimi wozami przez granicę w Konarzynach do Rzeszy, i tam na stacji w Sąpolnie ładowano do wagonów. W ten sposób skracano drogę o około 20 kilometrów. W okolicznych wioskach ludzie wspominają jednak, że W ostatnich latach majątek w Zychcach miał spore zadłużeme. Brakowało środków na in westycje oraz wypłaty dla robotników. Nie było już rymarza i fOMale t;ami musieli reperować pół..;,;,ork i P..:-\'vodęm ekonomicznego upadku Zvchc było niewątpliwiE> wy t wne życie właściciela tak modne w tych czasach które równocześnie rodziło niezadowolenie społeczne. Dzieci barp.na uczęszczały do szkoły pows7f>chnE>j i gimnazjum w Choinkach. Jedynie pierwsze latą onbi"\'\'\'\'ały naukę prywatnie we w()r\'7P. Tam też w czasie wak(cl(\'ji pojawiała się nauczy- (\'jplka języka fr .ncuskiego aż z Paryża. Elpgancki powóz końs\'-de nogi owinięte powyżej 1ropyt zf\'r\'Vonymi lub białymi band3.7ar\'1i, wzbudzały podziw nie tylko w Konarzynach, ale rówr\'E"ż w Chojnicach. Lercher.feld6w cechowała dbałość o wye: d pwnętrzny wprowadzona pr""ez baronową, która nie s7czędziła swych sił przy upięk<;zaniu dworu oraz ogrodu. Pani Maria pochodziła z zasłużoneJ rodziny Sikorskich, dawno osiadłej na Pomorzu w Wielkich Chpimach koło Brus. Dla d7jpc\'i8ków okolicznvch chłopów, bipgających boso i nieraz o głoc! 7 1P od wczesnej wiosny do późnej jpc;;ieni, dwór był nieosiąp;alną \'krainą. Czy zdawały sobip sprawę z genezy tak wielkich różnic społecznych? W kościółku w Konarzynach wysłuchiwały kaJ;ań o posłuszeństwie i zagrożeniu komunistycznym ze Wschodu. Wpajano\n',
 "1923\t1923.99999996829\tPRZEWODNIK KATOLICKI\tWBC\tzos1aio »Psiem polem« (Hundsfeld). Dumny cesarz Henryk V. w sromotnej ucieczce z pola bitwy szukać musiał ocalenia. Ale mimo to nie nastały dla Polski czasy pożą- Oarrego pokoju. Dwukrotnie jeszcze wyruszać musiał Krzywousty plZeCiw najemcom czeskim i uśmierzać wewnętrzne Za wiarę i polskość. Wspomnienia z walki kulturnej. (Z teki pośmiertnej śp. X. Tomasza Ruszkiewicza.) (Ciag dalszy.) Przez całą drogę dowódca tego smutnego kon- siedząc sobie wygodnie na koniu, pozwalał sobe wobec mnie na dowcipy, które wcale nie ucho- 'dzifY. Cóż? Mogli sobie na wszystko pozwalać. była, samotność ich osłaniała, nagroda sowita ich czekała; obfita libacja, na jaką sobie przed mojem pochwyceniem pozwolili humoru im dodawała. Czemuż bie nie mieli owi panowie pozwolić na upust prawdziwie żołnierskiej wesołości, wobec aresztowanego, którego za gorszego od zwyczajnego przestępcy traktować im było wolno. Przecież na terminie przed sędzią śledczym, gdy przeciw ubliżającemu obchodzeniu się ze mną skargę podniosłem, uśmiechnięto się złośliwie. Obchodzono się z nami kapłanal}1i, jakobyśmy z tnl wszelkiego prawa byli wyjęci. Zandarmi, którzy mnie w drodze do więzienia trzymali za ręce, tak mi je ściskali, że mi poprostu zemdlały; gdym tia to ich uwagę zwrócił, odpowiedziano mi szyderczo, że czynią to dlatego, aby mi było cieplej. Ody mnie areszcie zaułkami do więzienia w Pleszewie przyprowadzili, jeden z żandarmów pchnął mię z całej siły, żem się na kamieniach potoczył. Zaiste z ostaitnim opryszkiem chyba 'w tym kraju bojaźni Bożej obchodzić się nie było można gorzej. Zmarnowany, zabłocony, bezsilny, drżący jak w febrze od zimna, przekroczyłem próg celi więziennej na szczęście próżnej. Dozorca zatrzasnąwszy drzwi, przyniósł po chwili siennik, poduszkę wypchaną słomą i jwykłą Ue1kę, jaką do okrywania koni Używają, 3 j5£am1eszk' 'i, jakie wywoływał przyrodni brat jego» 'Zbigniew. Potem wyruszył na Pomorze, które podbił i zaprowadził w niem chrześcijaństwo, a Polsce przez podbój ziem pomorskich zapewnił wolny dostęp do mona. Trzy zbrojne wyprawy przedsiębrał Krzywousty, na Węgry, ale tam szczęście mu niezbyt sprzyjało, choć dokonywał czynów bohaterskich. Wreszcie złożony ciężką, długo trwającą niemocą, podzielił państwo między swych czterech synów. Najmłodszemu tylko Kazimierzowi, który był wówczas jeszcze niemowlęciem, nie przeznaczył żadnej dzielnicy. Tak rozporządziwszy państwem, dokonał życia po 36 letnie m chlubne m panowaniu. Z mieczem i krzyżem w dłoni szedł on przebojem, rozszerzając granice państwa, wznawiając PO-, tęgę Chrobrego i zmuszając obce ludy do posłuszeństwa i ukorzenia czoła przed krzyżem. Złożono go do snu wiecznego w kościele katedralnym w Płocku, obok ojca jego Władysława Hermana. Może zbudziła go ze snu wiecznego surma bojowa, jaka nad Płockiem nie tak dawno brzmiała... Może bohaterski duch jego unosił się niewidzialny nad szeregami polskiemi, walczącemi z nawalą bolszewicką i tchnął w nie niezmożone męstwo. Niech spoczywa w pokoiu, bo piastowskie dziedzictwo zrosło się znów w jedną całość. Posiew zaś krwi niewinnych dziatek głogowskich, ktqre męczeństwem przypieczętowały przynależność Sląska do Polski, wydał także już plon bujny... Miało to być moje posłanie... Mimo śmiertelnego zmęczenia zasnąć nie mogłem, zanadto mi zimno dokuczało. Na szczęście, po niejakim czasie przyjechała do więzienia siostra i przywiozła mi pościel. Ludzki i współczujący dozorca, widząc jak jestem zmizerowany, choć wiele ryzykował, zezwolił jednak, abym\n",
 "1952.48633879781\t1952.48907100663\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t2. W przypadku sporu co do przyczyn rozwiązania stosunku pracy pracownik może odwołać się do władzy naczelnej zakładu pracy. 10. Pracownikowi nie przysługuje prawo do mieszkania zastępczeg?, gdy: 1) zakład pracy lub jego organ nadrzędny zaofiaruje pracownikowi inną pracę w tym samym lub innym zakładzie w obrębie tej samej miejscowości na stanowiskuodpowiadającym kwalifikacjom pracownika i bez znacznego obniżenia dotychC7r:lsowego wynagrodzenia, a pracownik bez ważnych przyczyn (,dmówi kontynuowania pracy na nowych warunkcch; 2) pracownik odmówi bez ważnej przyczyny przyjęcia zaofiarowanej mu pracy w innej mlejSc')WOSCl z równoczesnym przydzieleniem mu odpowiedniego mieszkania. 11. W razie śmierci pracownika w czasie trwania stosunku pracy lub przed otrzymaniem przysługującego mu mieszkania zastępczego członkowie jego rodziny, którzy żyli z nim we wspólnYIQ gospodarstwie domowym, mają prawo do mieszkania zastępczego. 12. Umowa niniejsza uprawnia pracownika d.o zajęcia przydzielonego mieszkania dopiero po ustaleniu z administracją budynku należności wymienionych w 4. Okoliczność tę stwierdza ad,ministracja przez limieszczenie podpisu na niniejszej umowie. 13. Podatek od nabycia praw majątkowych związany z zawarciem niniejszej umowy uiszcza pracownik. 14. Umowa niniejsza została sporządzona w trzech' jednobrzmiących egzemplarzach, z których jeden otrzymuje zakład pracy, drugi pracownik, a trzeci administracja budynku. Podpis pracownika: Podpis i pieczęć zakładu pracy: Podpis i pieczęć administracji budynku: Załącznik do umowy. Wykaz osób uprawnionych do zamieszkania wspólnie 1.. 2. 3. 4. Ż pracownikiem. (imię i nazwisko) (stosunek do pracownika, pokrewieństwo) .' 393 ZARZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 27 czerwca 1952 r. w sprawie ustalania wysokości uliczek dł3 kas podręcznych jednostek budżetowych. W związku z postanowieniem 8 ust. 2 przepisów o rachunkowości budżetowej, stanowi ących załącznik do zarządzenia Ministra Finansów z dnia 4 grudnia 1951 r. (Monitor Polski Nr A-lOl, poz. 1477), zarządza się, co nast ępuje: l. Wysokość zaliczek o charakterze pogotowia kasowego dla kas podręcznych jednóstek budżetowych, które mogą być podejmowane z kredytów budżetowych lub środków specjalnych do kas po d ręcznych, ustalają oddziały Narodowego Banku Polskiego, prowadzące rachunki jednośtek budżetowych. 2. 1. Wysokość zaliczek, o których mowa w 1, ustala się corocznie na podstawie wniosków jednostek budżetbwych w wysokości zależnej od istotnych potrzeb, wynikających z charakteru działalno ś ci poszczególnych jednostek budżetowych i ich odległości od siedzib oddziałów Narodowego Banku Polskiego. 2. Oddziały Narodowego Banku Polskiego mają możność d okonania zmiany ustalonej wysokości zaliczek w ciągu okresu budżetowego. 3. 1. W ramach ustalonej normy (§ 2) jednostki budżetowe podejmują z rachunku w banku zaliczki z właściwych podziałek klasyfikacji budżetowej b=ldź też z jednej podziałki klasyfikacji budżetowej, W której jest największa częstotliwość wydatków. 2. Uzupełnienie zaliczki' następuje z właściwej podziałki klasyfikacji, której wydatek dotyczy. 4. Zarząd.zenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mocą od dnia 1 stycznia 1952 r. Minister Finansów: w z. J. kole 894 ZARZĄDZENIE MINISTRÓW SZKOLNICTWA WY2SZEGO ORAZ OSWIATY z dnia 24 czerwca 1952 r. w sprawie rozpoczęcia zajęć dydaktycznych dla pierwszego roku studiów w roku akademickim 1952/53 w szkołach wyższych podległych Ministrom Szkolnictwa Wyższego or.az Oświaty. Na podstawie art. 23 ustawy z dnia 13 grudnia 1951 r. o szkolnictwie wyższym i o pracownikach nauki (Dz. U. R. P. z 1952 T. Nr 6, poz.\n",
 '1855\t1855.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tjuż nie tyle co dawniéj alarmuje publiczność. Ależ prawda—napisałem, że w Poznaniu nic nowego nie zastałem. Rzecz to zawsze trochę względ na, a dla dokładności lepiej jednakże w rzędzie nowin następny fakt zapis; ć. Przeglądając otóż szanowną naszę Gazetę W. Ks. Poznańskiego z czasu przez który mnie aie było spotykam się właśnie podczas najgorętszéj wrzawy Hyde Parkowskiéj o święcenie niedzieli, i podczas największych tarapatów biednego lorda Grosyenor o bezpieczeństwo własnej skóry, z heroicznym a co większa spontaniczym inseratem kilkunastu kupców polskich poznańskich, oświadczających, iż odtąd przez cały dzień niedzielny i świąteczny sklepy swe zamknięte będą mieli. Na turalnie,. nie będzie to przeszkadzało mniéj skrupulatnym Żydom i Niemcom odprawiać w najlepsze interesa s*e podczas klauzury swych polskich kolegów.— Poświęcenie podobne nie obeszło się jednakże bez nagrody, a w kilka dni potém zapewnił długi i szeroki inserat całego towarzystwa św. Wincentego a Paulo in corpore bezinteresownych synów Merkurego o swéj niezawodnéj i niezmiennéj pro tekcyi. O skuteczności téj protekcyi nie wątpimy. Cóżby wam jeszcze donieść z bruku poznańskie go? Czy że w murze starego klasztoru po Tereskach zualeziono trumienkę z r. 1708 z napisem: nie chrzczone, co dla niemieckiej poznańskiej gazety stanowi najlepszy dowód do jakiego stopnia bezprawia były udz.ałem dawnej Polski i jak dalece oświata germańska dla niéj potrzebną?—DJŚĆ tego. Piśmiennictwo nasze zbbgaciło się ostatniemi cza sy Słownictwem chemiczném polskiém Dra Mateckiego; drugiém i poprąwioném wydaniem Bałwochwalstwa Sławiaiis kiego Lelewela i dalszym cią giem (będącym w druku) Polski, jéj dziejów i rzeczy tegoż samego autora. WszysUi* wspomniane ta dzieła wyszły nakładem księgarni Żuptńskiego. ANTONI LELOWSKI. WSPOMNIENIE POŚMIERTNE, napisał U. Cz ......... Literatura i przemysł krajowy poniosły temi cza sy dotkliwą stratę przez zgon Antoniego Lelowsfciego. Wspomnień pośmiertnych trochę nadużyto u nas. Hołd pubiicz y winienby spoty ktć jedynie ludzi, którzy wybiegłszy za okres domowego życia, pracowali na obszcrniejszém polu dobra ogólnego i tam rzeczywiście położyli jakieś znakomite zasługi. Ta kie téż właśnie życie zamierzamy tu skreślić, by podać pamięci ogółu imię, kryjące się w ciszy dłu goletniéj pracy, głębokiém uczuciu obowiązków i skromności przyznawania sobie zasług, które wszakże były znakomite. Antoni Lelowski, urodzony w r. 1783 w powiecie Stryjskim dzisiejszej Galicyi Austryackiéj, z Ignacego i Bazylissy z Deszertów małżonków Lelowskicb, obywateli ziemskich, ukończywszy z chlubą nauki w wyższych zakładach nsukowych we Lwowie, rozpoczął zawód służby rządowéj w r. 1807 w Izbie Administracyjnéj b. Depart imentu Łomżyńskiego. Wiadomo, że administracya kraju, dziś w machinie swojéj tak rozwinięta i udokładniona, w onczas, po rozpadnięciu się dawnéj i braku jéj długi czas zupełnym, z innych zupełnie zasad rozpowijeć i kształcić się dopiero zaczynała. Dla tego to urzędnicy téj administracyi, zaufaniem Rządu i czcią obywatelską zagrzani, musieli niemal z siebie samych wysnuwać szczegóły zarządu i dot*arzać myśl ogólnie z góry rzuconą, musieli zdolności swe kształcić w różnych kierunkach i pomnażać się niejako w różnorodnych swych zajęciach. Komu na zdolnościach, chęci do pracy i dobréj woli nie zbywało, ten rychło się sposobił na dobrego urzędnika; i z téj epoki mieliśmy późniéj wielu urzędników znakomitych. Jednym z takich był bez zaprzeczenia Antoni Lelowski. Szybko przechodził niższe stopnie,\n',
 '1881.52054794521\t1881.52328763952\tWARTA\tWBC\tprzytaczały ró- ne wybryki oskarżonej, na które mąż pozwalał, przezywały go safandułą, niedołęgą, itd, Tadeusz przysunllw:;zy się niezli3cznie, szepnął Stasiowi w ucho: Chodźmy do ogrodu, tam wy niosły się panienki; có tu b dziesz robił z babami? Wyszli. W pośród zielonych klombów i szpalerów cienistych migały białe, ró owe, niebie kie sukienki. Uchodźmy w bok, W) rzekł Tadeusz, bo idąc prosto, spotkalibyśmy Minerwę, a przez grzeczność nie możnaby minąć się z niemi. Któż to jest? Panna nie młoda, nie ładna, a w dodatku mądra, uczona, nieznośna. A więc ciekawe zjawisko. NiezlIośna, powiadam ci, uciekajmy. Tadeusz pociągnął gwałtownie towarzysza w boczną, uliczkę. Powiedz e mi, któż to jest? zagadnął zaciekawiony Stanisław. asza kuzynka, znałeś ją, ŁucYJa, Jak tn, więc Łucyi tak się lękasz? Sipznośna, powiadam ci, jak flaki z olejem, i straszna, brm l otrząsł się młodzieniec. Jednak muszę ją powitać, przypomnieć się, To później, masz dosyć CzaSu do tego. W tej chwili dwie kobiety przesuwały się główną ulicą; jedna wysoka, szczupła brunetka, druga ni sza, drobna szatynka. Czy to ona? zap)tał Stanisław. Ta niższ\'l. Ależ wcale powabnie wygląda. Z daleka. Ruchy harmonijne, wdzięczne.., Więc idź z nią, kiedy cię tak ciągnie,.. zaśmiał się Tadek, ja pójdę odszukać Zosi, cacko nasze, Stanisław zabiegł drogę dwom kobietom, Kuzynko Łucyj o, zawołał, zapewne nie p()znajesz mnie? zagadnął. Domyślam się, wiedząc o twem przybyciu, kuzynku, Stanisław Przyrt;bski. Podała mu rączkę, drobną. szczupłą; była okryta czarną rękawiczką, - Moja przyjaciółka, Jadwiga Załucka, dodała, przedstawiając swą towarzyszkę. Rysy twarzy Łucyi były rzeczywiście niekształtne, płeć pozbawiona świeżości młodzieńczej, lica zapadłe, lecz całość ożywiały pit;knc, bł kitne, pełne życia oczy. Przyjaciółka nie grzeszyła tak e zbytkiem urody, głowO miała poch) loną w dół, a czarne jej oczy patrzały smętnie. Łucyja obrzuciła badawczym wzrokiem młodzieńca. Co to za potęga, ten wpływ otoczenia, zawołała z żywością, uśmiechając się figlarnie, w pośród Anglików stałeś flię, kuzynku, Anglikiem z pozoru. Ach, kuzynko, wyraz Anglik tyle mię prześladuje od czasu mego powrotu, iż zacząłem naprjl.wdę nienawidzieć Anglików, choć to lud rozumny i zasługująey ze wszech miar na poszanowanie. Nie przeczę, odparła panna, naród ten posiada wiele przymiotów, których nam brak szczególniej; dla tego uwagą moją nie chciałam ci prześladować, kuz}"nku, tylko wyjawiłam spostrzeżenie własnc, A kuzynka posiadasz dur spostrzegawczy i lubisz wyciągać wnioski ze wszystkich spostrzeżeń, zauważył Stanisław, Uczę się wielkićj nauki tycia. Nauka ta, tak potrzebna, tak konieczna, zdaje si ma jednak mało adeptów. To prawda, dliwnie mi to razi, przyznaję, odparła Łucyja z powagą, a twarzyczka jej ożywiała się stopniowo rumieńcem i wyrazem pociągającym, gdy widzę, że ludzie pędzą najczęściej przez tycie na oślep, nie zdając sobie sprawy ze zjawi:;k wciąż powtarzających się, i wciąż dziwią si i gorszą tćm, co powinno było bvć przewidzianem jako koniecale następstwo skutków, O, tak jest, miałem sposobność stwierdzić to na sobie samym. (Ciąg dalszy nastąpi). Do * l ** Zygmunta Krasińskiego. Wolno wam mówić, żem dziwak, tem dumny, Prawda! Są we mnie dziwne jakieś smaki Od słońca z wami, wolę wieko trumny, Od twarzy waszych szkieletów robaki, Jest iskra we mnie, której nikt nie\n',
 "1976.91256830601\t1976.91530051482\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tw technice jest to, że w rezultacie zakwaszania roztworu pozostałości podestylacyjnych wydzielają się zwykle w znacznych ilościach koloidalne zanieczyszczenia, co znacznie komplikuje proces ekstrakcji poprzez tworzenie się międzywarstw z zawiesiną, względnie uniemożliwia proces oczyszczania jonitowego poprzez zabijanie i nieodwracalne blokowanie złóż jonitowych. Istota wynalazku. Celem niniejszego wynalazku jest uniknięcie omówionych wyżej niedogodności, a zadaniem sposób wydzielania kaprolaktamu eliminująca konieczność wstępnego rozpuszczania pozostałości podestylacyjnych. W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzoi)P#*mb#ź£dianie to rozwiązuje się przez przepuszcza- »łe^ p^rzegrzanej pary wodnej przez stopione pozostałości podestylacyjne ogrzane do temperatury powyżej temperatury wrzenia kaprolaktamu w zakresie ciśnień zbliżonych do atmosferycznego. Zgodnie z wynalazkiem stopioną mieszaninę kaprolaktamu soli kwasów mineralnych i organicznych, wielkocząsteczkowych produktów polimeryzacji, produktów rozkładu i smół, szczególnie mieszaninę uzyskaną po oddestylowaniu kaprolaktamu, umieszczoną w kotle destylacyjnym nagrzewa się do temperatury wyższej od temperatury wrzenia kaprolaktamu, korzystnie 250°C do 350°C przy ciśnieniu 0,9 do 6 ata, korzystniej 1,0 do 3^0 ata, przepuszczając przez nią parę wodną przegrzaną do temperatury 300°C do 550°C, korzystniej 350°C do 500°C i ewentualnie stosując dodatkowo ogrzewanie przeponowe. Wytworzoną w kotle mieszaninę pary wodnej i kaprolaktamu kieruje się do wielostopniowego układu kondensacyjnego, korzystnie do dwu lub trójstopniowego układu kondensacyjnego, przy czym z pierwszego i ewentualnie z dalszych stopni odbiera się kaprolaktam lub jego stężony roztwór wodny, który przerabia się dalej i oczyszcza w znany sposób, natomiast w ostatnim stopniu kondensacyjnym wykrapla się nadmiar pary wodnej. Wytworzoną w kotle mieszaninę pary wodnej i kaprolaktamu można również skierować do układu kondensacyjnego poprzez układ wymiany ciepła, w którym ciepłem wyprowadzanych par przegrzewa się wstępnie parę wodną doprowadzoną do kotła destylacyjnego. Zalety wynalazku. Istotną zaletą wynalazku jest możność wydzielania kaprolaktamu z mieszanin, w których udział kaprolaktamu jest tak mały, że odzyskiwanie go poprzez destylację, ekstrakcję lub oczyszczanie jonitowe nie jest możliwe lufo jest ekonomicznie nieopłacalne. Ponadto znaczną większość zanieczyszczeń po wydzieleniu kaprolaktamu wyprowadza się w postaci stopu krzepnącego w normalnej temperaturze, który zależnie od udziału substancji mineralnych może być spalany bądź usuwany na hałdy. Kolejną zaletą jest otrzymywanie zatężonych i łatwych do oczyszczenia roztworów kaprolaktamu wytwarzanego znanymi metodami. Przykład. W kotle destylacyjnym ze stali kwasoodpornej, zaopatrzonym w mieszadło i beł- 20 kotkę umożliwiającą doprowadzanie, pary wodnej pod lustro cieczy, umieszczono 100 kg stopionej i uprzednio nagrzanej do temperatury 160°C, mieszaniny o następującym składzie (w procentach 5 wagowych): kaprolaktam 21,0, kwas aminokapronowy i jego polimery oraz sole sodowe łącznie 34,2, produkty rozkładu, smoły i sdle nieorganiczne łącznie 43,8, otrzymanej jako pozostałość po destylacji kaprolaktamu. Po uruchomieniu mieszadła przez 10 stop barbotowano parę wodną przegrzaną do temperatury 450°C—500°C, dozowaną w takiej ilości, aby w kotle utrzymywało się nadciśnienie 0,5 at oraz temperatura 310°C—320°C. Mieszanina pary wodnej i kaprolaktamu wyprowadzana z kotła była 15 schładzana do temperatury 205°C—215°C w wymienniku ciepła, służącym do wstępnego nagrzewania pary wodnej doprowadzanej do kotła, po czym wstępowała do dwustopniowego układu kondensacyjnego pracującego pod ciśnieniem atmosferycznym, z którego po pierwszym stopniu odbierano kondensat zawierający przeciętnie około 85% kaprolaktamu i 15% wody. Po skondensowaniu 30 litrów tego roztworu odłączono dopływ pary do kotła destylacyjnego. Roztwór wydzielonego kaprolaktamu oczyszczono przez utlenianie zanieczysz- 2'5 czen wodnym\n",
 '1909\t1909.99999996829\tGŁOS WARSZAWSKI\teBUW\t. 116 122 Xf 01 „Victoria" ..... 155 170 Gryka 93 98 Kasza (\' R Sla !l 105 145 Kam gryczana 140 142 Usfosobionie targu więcej ożywione l cięéciowo zwy/ kowe. Dowozy duie, GIEŁDA. Dnia 9-go listopada 1909 Cen; papierów w kantorze Banku PnAslwa. Potyczka Prom. I emisji kup. sprzeJ. II„ 333. . 338. „ B-kn Silach. 2%. „ 301.— 4% Renta 87.14 87.90 Potyczka r, ł90t? r. 100.— 100.75 1905 r. I om. 94.75 05.50 1905 r. U . 83 75 89 5G 1908 r. 83.50 89.21 &\'/„ Li*lf Z.nt. li -ko Sitach. 74.95 „ 00— i\'/,% 8978 4% 8875 84 f fl 3\'///, .... W.3S 80. 5\'/, , Wiośe. 93.75 95.5Q 84.M 4*/ 100.00 100.7! S/irawoiianle domu bankowego „Br. Paiilaffskl* Dzisiejsze zobranio jioMowe miało tandencyę słabą I prz< bieg mało oiywiony. Papiory patfstwows jak równie* nasz* walory lokacyjne doznały" nieznacznej zniłWi. Na rynki wartości dywidendowych interesowano się głównie nkpyam? przeorov6ła złotego oraz towarzystwa „K. Itudzki i S-ka Inne akcye pozostały w zaniedbania. 4% Itonta Państw.>w:i płacona oil 87.iKi -87 35 .— 5 Nowa Potyczka Wewnętrzna 1905 r. iąd. 100.25. 5\'/, Poiyczka Zewnętrzna Ł r. płańona 103.;S5 Potyczki Premiowa: t em. 413 -451, H om. 335 -338, Szlachockie296—300 f .isty Zait. Zisnmkia 4i% P* 91.20—91.54 łVo iiylunó 87.00. f.inty Z tui. miasta Warszawy 5| nłac. 94.60-94,90 4 4% płas. 39 .75 -90 .00 Obligi m. \\\\\\\\VnxsM,w.y źsd. 83 .90 —. 4jV0 Listy Zan ł m. T.oćtz! ind. 80.15. 5% IJ-ity Zaat. in. Ciosłochowr pl. 00 .75 .— V/o Listy Zastawnn m. Piotrkowa i^d. 89.25 —L .Ist> Wileńskie płacowo 8-ł .OO. Alceya Lilpop i Ran pł. 5171/,. RadsUi plac. 852} .— Banka Handlów. Wars a. pł 396 —. Zawiercie iąd. 295 Patiłowskie płacono. 103. Starachowice płac. 149 —. Czeki na Rertin 46.2"7>, na Paryi 37.00, na Wiodai 39.30 1 na Londyn 9.48\'/,. Monety zngr. w t%H.: marka 46.40. korona 39.50 Ii ank 87.75 kop., funt tterluig ft.uOt, IZMlZLLijiŁNo^ iTTf-.-T-p-.T-|- i* ZAKŁAD d-ra Kozerskiego Hortensya 4. Pensyonat dla stałych chorych. Kąpiele mineralne, ńwiotlne, leczenie wysokim ciepłem promienia Roentgena, Radium, Flnsenoterapla, Prądy o wy sokim napięciu. Elektroliza. Choroby skórne i wonoryc.zne Kosmetyka lekarska. 1754—0—8 syn Ignacego i Stefanii z Łaźniewskich, opatrzony św. Sakramentami, po długich i ciężkich cierpieniach, zmarł dnia 7-ffa listopada 1909 rokn, przetywsiy lat 24, Naboleństwo żalobno odprawione zostanie w kościele św. Antoniego (przy ul. SonatoMkiej) we wtorek, dnia 9-go listopada o godainie 11-aj zrana, po którem n aa tąp i ekaportacya zwłok do rogatki petersburskiej. Nabożeństwo żałobne w kościele paraHatnym w Krocsewie odprawione zostanio we Środę, dnia 10-go listopada o godzinie lt-ej i pół zrana. poczem zwłoki złożone zostaną w grobach rodzinnyffb na cmentarzu miejscowym. Na smntne te obrzędy pozostali w głębokim smutku rodzice, siostry, bracia i rodzina zapraszają krewnych, przyjaciół i znajomych. 1798-2-2 Fm Woroniecki S\\\\\\\\. Warszawa, Czysta 2. IGCB-G -I ^CX^3lPosiada stale na składzie w wielkim WYBORZE ZEGARY i ZEGARKI Z^ ll od skromnych do uajwykwinlaiejsijeh, róinych rodzą|ów l fasonéw. IWji^ yjZegary uMeżouJe, gospodarskie, kontrolery. Zegarki-„Hora Christi" YC-S\')^ ŁAŃCUCHY, DEWIZKI, PAPIEROŚNICE. ^Ss^S"\'^ Wielka pracownia. Powatna odpowiedzialność. Slaranna\n',
 '2012.67759562842\t2012.68032783723\tSĄD APELACYJNY W SZCZECINIE III WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tRady Ministrów z dnia 31 grudnia 1975 r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą (Dz. U. z 1976 r., nr 3, poz. 94 ze zm.), wydanego w oparciu o delegację zawartą w art. 303 1 k.p., jak też art. 6 ust. 1, art. 8 ust. 3 i art. 83 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 205, poz. 1585 ze zm.) Sąd Okręgowy uznał, że zainteresowani wykonywali na rzecz odwołujących pracę na podstawie umowy o dzieło. W ocenie tego sądu, jakkolwiek zainteresowani przy wykonywanej pracy dysponowali przykładowymi szablonami, to dzięki ich inwencji, zmysłowi estetycznemu i talentowi powstał nowy zindywidualizowany wytwór o cechach autorskiego dzieła, w tym sensie, że poszczególne wytwory jednej osoby mogły różnić się od innych prac, a już z pewnością różnice wykazywały dzieła poszczególnych wykonawców. Każdy element galanterii papierniczej był wykonywany ręcznie, a tym samym miał indywidualne i niepowtarzalne cechy. Dostarczony przez odwołujących schemat miał wyłącznie charakter poglądowy, sama zaś kompozycja detali i ozdób zależała od indywidualnego poczucia estetyki zainteresowanej, także sam wykonawca przygotowywał od podstaw wszystkie elementy dekoracyjne. Przygotowanie karnetu wymagało od wykonawcy wrodzonego poczucia estetyki oraz dużych zdolności manualnych. Nie każda osoba chętna do nawiązania współpracy z odwołującymi odpowiadała ich oczekiwaniom. Zamawiający nie ingerowali w sposób organizacji pracy przez poszczególnych wykonawców, ponieważ liczył się dla nich efekt końcowy w postaci dostarczenia zamówionej partii wyrobów spełniających określone kryteria estetyczne. Łącząca strony umowa o dzieło dawała odwołującym się możliwość bądź żądania usunięcia wad, bądź w skrajnych przypadkach nawet odmowy przyjęcia towaru i zapłaty. W przypadku ozdobnej galanterii papierniczej konieczna była weryfikacja umówionego rezultatu, co jest cechą wyróżniającą umowę o dzieło od innych umów. Przy umowach o pracę nakładczą nakładca nie ma możliwości bezpośredniego kontrolowania i wpływania na sposób jej wykonywania, ani tym bardziej skutecznego dochodzenia usunięcia wad fizycznych materialnego efektu pracy. Są to natomiast klasyczne uprawnienia zamawiającego dzieło. Na wybór umowy o dzieło w rozważanym przypadku w ocenie Sądu Okręgowego wpłynęły też przesłanki natury organizacyjnej. Nadto umowy były dodatkowym źródłem zarobkowania dla zainteresowanych. Zainteresowani, podobnie jak inni wykonawcy byli świadomi, że z tytułu zawartych umów o dzieło nie będą objęci obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi, jednak większość z tych osób legitymowała się innym tytułem ubezpieczenia społecznego. Zamawiający nie mieli też gwarancji, że po wykonaniu powierzonej partii materiału, kiedykolwiek zamawiający nawiąże z nimi kolejny stosunek prawny. Stosunków tych nie charakteryzował zatem element stałości. Zdaniem sądu pierwszej instancji zgodnie z rzeczywistym zamiarem stron oraz celem zawartych umów, łączący je stosunek prawny należało kwalifikować jako umowę o dzieło. Ten typ umowy nie generuje obowiązku obejmowania pracowników obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi. W konsekwencji też płatnik nie ma obowiązku zapłaty za zainteresowanych składek na FGŚP. Z powyższych względów, na podstawie art. 477 14 2 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone decyzje stwierdzając, że zainteresowani w okresach wymienionych w zaskarżonych decyzjach nie podlegają ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym. Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w całości nie zgodził się Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S., który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu: 1) naruszenie przepisu\n',
 '2013.17808219178\t2013.1808218861\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ IV\tSAOS\twłasności na rzecz obojga pozwanych małżonków. Spółdzielnię w tym wypadku reprezentował także pozwany i inni jeszcze członkowie zarządu. Prawo własności lokalu małżonków zostało ujawnione w księdze wieczystej. W dniu 29 października 2010 r. zarząd Spółdzielni podjął uchwałę o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli. Sąd Rejonowy uznał, że fakt ujawnienia prawa własności pozwanych małżonków w księdze wieczystej ma decydujące znaczenie dla oceny tego, czy Spółdzielnia miała interes prawny w żądaniu stwierdzenia nieważności obu umów. Spółdzielni przysługuje zatem roszczenie na podstawie art. 10 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz.U. nr 19, poz. 147 ze zm.; cyt. dalej jako „u.k.w.i.h.”). Odnosi się ono do umowy z dnia 11 grudnia 2009 r. Ocena ważności tej umowy stanowi jedynie przesłankę ustalenia, czy nastąpiło przeniesienie prawa własności do lokalu objętego tą umowa na rzecz pozwanych. Natomiast żądanie stwierdzenia nieważności umowy z dnia 23 listopada 2009 r. jest przedwczesne, a powodowa Spółdzielnia nie wykazała interesu prawnego do dochodzenia tego roszczenia. Apelacja powodowej Spółdzielni została oddalona. Sąd uznał, że Spółdzielnia nie wykazała interesu prawnego w wytoczeniu powództwa na podstawie art. 189 k.p.c. W księdze wieczystej doszło do ujawnienia własności nabytego przez pozwanych lokalu i udziału w użytkowaniu wieczystym gruntu oraz w części budynku i urządzeń służących także właścicielom innych lokali. Wpis miał charakter konstytutywny. Żądaniem dalej idącym niż ustalenie nieważności umowy (której następstwem jest dokonanie wpisu w księdze wieczystej) jest powództwo o uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Wyrok, który mógł zapaść w obecnym postępowaniu, nie mógłby być podstawą odpowiedniego wpisu w księdze wieczystej, mógłby być tylko wyłącznym dowodem w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej właśnie w sprawie na podstawie art. 10 u.k.w.h. Krąg osób legitymowanych czynnie w takim procesie określono w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2006 r., III CZP 106/05 (OSNC 2006, z. 10, poz. 160). Chodzi tu o podmioty, które mogą w ogóle złożyć wniosek o dokonanie wpisu w księdze wieczystej (art. 6262 5 k.p.c.). W skardze kasacyjnej powodowej Spółdzielni podniesiono zarzuty naruszenia przepisów art. 233 1 k.p.c. i art. 328 2 k.p.c. oraz przepisu art. 189 k.p.c. Wskazywano także na błędną wykładnię art. 10 u.k.w.i.h. w zw. z art. 6262 2 k.p.c. Skarżąca wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Wbrew sugestii skarżącej Spółdzielni, uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie niezbędne elementy formalne przewidziane w art. 328 2 k.p.c. i może być poddane właściwej kontroli kasacyjnej. W postępowaniu kasacyjnym nie może, oczywiście, być brany pod uwagę zarzut naruszenia art. 233 1 k.p.c. (art. 3983 3 k.p.c.). Zarzut „nieodniesienia się do zarzutów apelacji” (s. 2-3 skargi) nie może być z kolei uzasadniany naruszeniem art. 328 2 k.p.c. i art. 233 1 k.p.c. Z przebiegu postępowania rozpoznawczego w danej sprawie wynika to, że powodowa Spółdzielnia domagała się ustalenia nieważności obu umów wskazanych w pozwie. Na rozprawie w dniu 24 maja 2011 r. strona powodowa popierała powództwo, a w złożonej apelacji stwierdzała, że „interes prawny powódki\n',
 '1967.11506849315\t1967.1205479135\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tjesienią", rozum(enie przewiduje dalsze rozszerzenie dostaw watelewizji rumuńskiej naobu kierunkach. Qbroty to- grodę krytyki za program warowe między obu krajami "Człowiek i kariera". Z prowzrosną o milion funtów gramów dziecięcych nagrodzoszterlingów w imporcie i t y- no amerykański program .,Chri 1ęi Yi eks p-Qg;lęs \'Ł- I !m \'., \\\\\\\\L- NRD W. BRYTANIA Porozumienie handlowe Minister obrony ChRL Zabytki w Darłowie Nie dopuścić do przewrotu politycznego Srebrne płaskorzeźby ołtarza udostępnione publiczności PEKIN (PAP). W sobotę I wizje i radio. Na w!ecu wy- I I wojskowe o przeciwko Ma.o na. olbrzymim pekińskim głosili przemówienia pre- i Lin Piao". stadionie odbył się wiec z\' mier Czou En-lai oraz mł- Korespondent bUłgarskie] KOSZALIN (PAP). Przed Inujących w pierwszej pol udziałem studentów, którzy\' nister spraw zaltranicznych! agencji tele af\'icznej poda- kilku tygodniami Muzeum }owie XVII stulecia. Ufunpowrócili z Moskwy. Na ChRL. Czen I. Przemów1e- I I je, że minister obrony Lin Narodowe w Warszawie prze dowane zostały przez księciakazało Słupskowi dwa bez- Filipa szczecińskiego z rodu wiec nie zostal dopuszcze- nia ich raz po raz przery- piao wy łosił niedawno cenne zabytki kultury pol- I GrYfitów. Bezcenne dzieło ni zagraniczni koresponden wane były obelżywymi 0- przemówienie poświęcone skiej: fragment wozu trium ukończono jednak dopiero ci, jednakże przebieg tej krzykami antyradzieCkimi. ! aktualnym za adnieniom po falnego Jana III, na którym około 1650 roku za życia demonstrac\'ji był przekazy- Po wiecu kontynuowano de- lUycznym. Lin Piao miał po zwycięstwie wiede6.skim księżny Elżbiety, wdowy po wany przez pekińską tele- monstrację i pochody wzdłuż I oświadczy że najważnlej- król Sobieski wjechał do sto Bogusławie XIV, która prze trasy biegnacei w pobliżu I SZym obecnie zagadnieniem licy Austrii, oraz 8 srebr..: niosła się do Darłowa. Tam a,mbasady radz1eckiej. Cha-.jest problem niedopuszcze- nych płyt pokrytych płasko- we wzniesionej jej sumptem rakterystyczne jest jednak, I nla do przewrotu politycz- rzeźbami z ołtarza kaplicy katJHcy zamkowej umieszcza że premier Czou En-lai w nego. zamkowej w Darłowie. Oba i ny" zo taje ołtarz składający swym przemówieniu, zawie- -e- te zabytki związane są jak l i się wtedy z 40 srebrnych rającym oszczercze zarzuty Uratowan I pO 14 dn Iach naj ściślej z terenem wybrze płyt. pod adresem ZSRR, stwier- ża koszalińskiego. --e---\' dz\'ił jednak, że .,należy umo LONDYN (PAP). Na bezlud- Wóz triumfalny poddaważliwić ambasadzie radziec- nej wysepce Buln na Pacyfiku ny jest obecnie zabiegom Kob ,ety na RI ełdz[ e k i f k i znaleziono 7 osób, których łódź ko n se r watorskim srebrne Ie un cJonowan e dryfowała przez 2 tygodnie na R6wnocześnie pojawiła się trasie ponad ł80 km. Pasaże o płyty Z ołtarza w Darłowie 11 bm w Pekinie ulotka in- I wie łodzi ł. mężczy n koble udostępniono już zwiedzają- OTTAWA (PAP). Od lutegG .. ,: . ta i dwoje dZIeci płynęlI z Rar.az sz rszym zakresle ekl- formuJąca o zmIanach per- I bautu na Wyspie Nowa Brytania cym. br. jako p łnoprawni członkopy dOJazdowe. I sonalnych w .armii chiń- do Wysp Księcia Yorku. Wsk,! Płaskorzeźby darłowskie wie w operacjach giełdowych k . C l tek defektu\n',
 '1968\t1968.99999996838\tGAZETA CZĘSTOCHOWSKA\tBPiWBCz\ttygodnie temn w sklepie samoobsługowym MHI) w HI Alc!, w. sklepie nabiałowe piekarnlczym PSS w III Alej (a wice w placówce sneejniistycznej, w .której mleko, powinno być Modzelewskiego powstalo koto wall: (l Armii: W czasie a do :a czerwca w mdzln. Zebrani wysłali „MY kombatanci I i ll vow. WLADYHŁAWBM GDM Spotkanie z kombatántami _Il wojny światowe] W Geatocliowskich Zakładach Przemysłu Bawelnlanego in:. Z. zrzeszajace kornbelonlow l l ll Armii Ludowego Wojska Polskiego. w skład urzedu wchodza: Henryk Ceudcrkl (przewodnknący), Zygmunt Podwysocki l Antoni Synek. wsrod l! czlonkow koła :znajduja się dwie uczestniczki Krystyn: Adamuslńlka l Lucyna Eogullkaspotkaniu kombalanlów z tierowniclwem ukladu podzielono się wspomnieniami z okresu walk. I sekretarz KZ PZPR Kazimierz Kulawik umówil sytuację miedzynarodowąklcrownlgggg"znkladu postanowilo zorganizować w dniaclh Kon: W uul rv a list do Ministra Obrony Narodowej FRL. sen. wojciechu Jaruzelskiego. W korcsvondencjl czytamy m. ln. Anuli Ludowego WOIIISI Polskiego, ntrudnlenl w częstochowskich ?ukladach Przemysłu Bawełnianeno lm. zygmunt: Modzelewslslego. tehnnl n: spotkaniu I oknnłl u rocznicy xwyclęstwn und IISIYIIIICIII l u rocznicy powstania wojaku Polakleco przesylany nz ręce ob. Miniusa szczere zapewnlcnle. że czujemy ale zawsze !ołu rodkreälnmv. lef jesteśmy uwaza wiu-nl ideałom. u które walnyllámy w Ludowym Wojtku Polskim. Wyrażamy calkowite poparcle dla Polllykl Farill l Rzadu. na vzm; leruml. Z calym naciskiem czele x I «klaunem EC PZPR u cały dzień). w sklepie nr 118 MKD przy ul. Kilińskiego, w sklepie MKD przy ul. Jl- k snngórakiej 15 l nl. Ogińskiego. w sklepach PSS u zbiegu ulic Katedralnej i Ogrodowej. przy nl. Sobieskiego. Piwko w tej ostatniej placówce jest od rana do wleczora. ale mleka nše ma .inż o godzinie 1 rano. Taka sytuacja. utrzymuje się do dziś. Jeśli się chce nabyć mleko butelkowaną trzeba siłę udać po zakupy już po godzinie szóstej rano. Bywały dni. kiedy tuż po otworzeniu sklepów brakowalo białego sera, śmietany. Usiłowaliśmy dociec pnyczyn tego anormalnego stanu, który staramy się sygnalizować wydziałowi handlu Prezydium MEN. Przedstawiciele O k r ę g owych Suółdrjebä Mleczarskich w Czestochowie i Klobucku zapewniali nas. że mleka maja pod dostatkiem i mogą go dostarczyć w kaźdej ilości, Więcej: przedstawiciel OSM\' z Klolšncln skarżył się, że nowoczesny ngranlczny ::regat do butelkowania mleka, jest wykorzystywany dziennie tylko przez trzy godziny! Że nie zamauńa sie w ogńle mleka zsiadlego. Bvwaia dni, gdy częstochowska OSM sprzedaje tylko \'nołowe wyprodukowanej maślanki, Jakie sa racje handlu? Nie można już wytoczyć argumentu, że ponosi sie_ straty. Spóldzielnie mleczarskie przyj muja bowiem każdą ilość mleka, które nie nadaje się do przegotowanie. Ze sprzedaza mleka jest jednak wiele kłopotów. Wygodniej jest vrięc powiedzieć; wedlug naszego rozeznania potrzeb. .nrnawiane ilości wystarczają. Wygodniej tabliczkę z napisern „Sklep prowadzi ciągłą sprzedaż mleka" lub głoszącą: „Codziennie świeży kefir l maślanka" ivstavuić w takim miejscu, żeby nie była widocznat Marny dowody na to, ie gdy zabraknie piwa, ekspedientkl natychmiast podnosi telefoniczny alarm. \'Nie zdarzylo się natomiast, by z tego Cvzyyvtfelnićyi niszej* Gdzie jest Do redakcji „Gazety" zwró cili się micszklńcy Rakowa. Piszą o zaniedbanych klom- XX sesji “A lewódzkie Przedsi?. biorstwo Budownictw Miejskiego nie wykonal zadań w zakresie budow\n',
 '1957\t1957.99999996829\tPRZEGLĄD SPORTOWY\teKCzP\tosobiście kierowal zaprawą graczy Piasta. Te treningi gimnastyczne były ostatnią inno~ wacją, jaką wprowadził w klubie Jankowski. Po~; czątkowo nie bardzo paliło sie chłopakOm do gimale prezes potrafił ich zachęcić \'w sposób bardzo prosty. Sam zrobił pokaż. Jego ćwiczenia na drążku i trapezie tak podobały się gra:- czarn, że na następne treningi przychodziła już cała paka piastowców i to nie tylko piłkarzy. „Fantastycznymi\' futbolowych posunięciami Jankowskiego zachwy~ cił się szczerze płk Wacek. komendant Ol\'r. Urię-\' du WF, który iorsował właśnie zasadę, żeby reprezentacyjny stadion Wojska Polskiego udzielać na zawody jedynie klubom, prowadzącym racjonalny trening. . Klubrnan. w pojęciu wielu manewrując Kandydaci10111111... ~A sezonie pewniejsza obrona mz w Valenciennes.-;Gra"; lepiej na- wyjazdach. Najw\'lęcej remisów ;(11)« w iegi» rocznych rozgrywkach. Ostatnie wyniki: Rennes _1 :Nlce 0:1 (w). Toulouse 1:1\'(d),-_-Monaco 3:3 (d) „w 1/0 Pucharu odniósł duży sukces, ”zwyciężając \'; :: wyjeżdzie Sochaux 3:1. Nasz typ: clennes (1). :. museum: .— _ .:(3 G).~ ! Marseille !. krotny mistrz Francji, w ub. sezonie rw tabeli. remi (0)\'_ lub Valen- 5 reprezentantów kraju. z imppr— \'towan\'ycn graczy najlepsi Szwed Johansson i Hiszpuu Domingo.._w 1«/16 pucharu wyeliminowany przez „II-ligowy Pet-pixma; Forma do_śó zmienna. Ostatnie\' wynik 15 Reims \'.m (d). Rennes 1:1 (W). \'n\': dłutem Valenciennes 1_ "Nancy 1:0 :,(W). ,. _ . St. Etienne ze\'sp of. o którym. Niemcy powiedzieliby, \'że „steruje Lide er ligi: trancuskiej. " na mistrza"; prawie \'od początku sezonu. Mloda,.zgrana drużyna. .tytko 4-krotnie pokonani. w sezonie 1956/57. W ubiegłym sezonie 4. w tabeli. składzie !. reprezentantów ze- znanymi w Polsce _r\'eprćzentacji B (0: 0). Marokańczyk: Njo. Lea, Ryszardem -Ty llńs kim Le fe evrer\'n oraz Meklotiflm (drugim na liście: strzelców" w ul:. sezonie) na czelei\' ll)-pi m.tstrza. Lyon 3:2 (ci). (d :~: kandydat na "Monaco 1:3 (w). Reims 0:0 -Valen_cieńncs \':54 (d). Porażka Mon njaco bynajmniej nie zdziwiła Francuzów. w- mieście _księcia Rainiera rzadko\' który\' z gości «wgrywa: Sztuki tej dokonali w sezonie. jedynie Nancy 1 Lexis.b Nasz typ:\' 0 ub mnie: —\'-\'M\'0NA_co (1:2 Nice mistrz Irincji 1.1955/56 Ma\' dobry atak; słabszą obronę: 5 reprezentantów z Polxem :\' Colonna: na: c\'zele.- -._w ataku gra \'2 _Argęntynczyków jeden z najlepszych środkowych napa;stników Prancji- Bravo oraz goriżales.: Forma dośc, \'clrimeryczna. Ostatnie wyniki:, Nani: cy 2:4 .() Sedan 1.0 (d), Racing P. 2:3 (w) \'Rennes 0:2 (d). niquapp.a —— ~:; w tabeli; sezonu 1955/5, won prezentantów A\' 1 B obrońcą Kaclb\'clem na \'o: pokonania na własnym boisku. Na wyjezdzie wygraLL tylko 1 mocz ze Strasburgicm-\'4 _Ostatnic wyniki: _,\'__ Lens l:_2~ ~(d), St Etienne 3:1 (d). Nimes-- -4:1: (d)," Sedan mazi v.) Nasz typ: 1, ~- Il. RACING CHAUX (5:3) Racing —* najsłynniejsza i najbogatsza jeden "stka-;f Prancji.\' jak. kolwiek tylko "raz (w 13,1935/361 bj\'ła\'Vm mistrz 1953 spadła z I ligi. po roku wróciła do niej_ i odtąd zajmuje zdwsze czołowe miejsce w tabeli W- ub. sezonie. 5. W zes le~ a_z rekordzistą Marche (52 :"; azyl. ców ub. sezonu Tadeuszem Cisow- skim (5-braq\'1ekgfnm meczu _! ;Belę Tnićśt 1: _1, Tbi-ino —- A!; noma~11:0.\' Udine „Tabela: — Juvenii!!! 1. Maio 2”; sacz :: ”sssssssę„-„ scssśacocaas\n',
 '2013.18904109589\t2013.19178079021\tSĄD OKRĘGOWY W BIAŁYMSTOKU V WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\t61 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz.U. Nr 153 poz. 1227 z 2009r.). Podstawą tego rozstrzygnięcia było orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS, która orzeczeniem z 19 lipca 2012r. nie stwierdziła u wnioskodawczyni dalszej niezdolności do pracy. Wnioskodawczyni kwestionowała ustalenia organu rentowego w przedmiocie oceny stanu zdrowia. Wnosiła o uznanie jej za osobę niezdolną do pracy i przyznanie świadczenia, wskazywał na stałe pogorszenie stanu zdrowia, pomimo systematycznego leczenia. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wnosił o oddalenie odwołania podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu decyzji. Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje; Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie, dlatego podlegało oddaleniu. Zgodnie z treścią art. 61 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.) prawo do renty ,które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy, przy czym w myśl art. 57 ustawy cytowanej na wstępie, prawo do renty przysługuje osobie, która łącznie spełnia następujące warunki: a) jest niezdolna do pracy, b) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, c) niezdolność do pracy powstała w okresach określonych w ustawie i nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. W myśl art. 12 ust. 1 i 2 ustawy całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Za częściowo niezdolną do pracy jest uważana osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji. Oceniając niezdolność do pracy należy mieć na uwadze nie tylko możliwości wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcie innej pracy, ale także celowość przekwalifikowania zawodowego z uwagi na charakter dotychczasowej pracy oraz poziom wykształcenia, wiek, predyspozycje psychofizyczne ubezpieczonego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 9.03.2001r. w sprawie II UKN 32/01, zamieszony w OSNP 2002/20/502). Artykuł 13 ust. 1 stanowi, że do oceny stopnia niezdolności do pracy przyjmuje się następujące kryteria: 1. stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, 2. możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. W rozpoznawanej sprawie kwestią sporną, mającą znaczenie dla jej rozstrzygnięcia, była ocena stanu zdrowia wnioskodawczyni, która ma 55 lat, ukończyła zasadniczą szkołę zawodową o profilu handlowym i pracowała w tym zawodzie. Obecnie nie pracuje. Jest rozwiedziona. Mieszka z konkubentem. Ma dwoje dzieci. Od 21 grudnia 2004r. otrzymywała rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W celu wyjaśnienia czy odwołująca jest zdolna do pracy, czy też powinna przekwalifikować się, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu: chorób nerwowych i zaburzeń psychicznych, onkologii i neurologii. Biegli ci, po zapoznaniu się z całością dokumentacji oraz przeprowadzeniu badań rozpoznali: zaburzenia depresyjno lękowe mieszane obecnie w okresie stabilnego leczenia ambulatoryjnego, chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa, bóle i zawroty głowy w wywiadzie, prawostronny zespół cieśni nadgarstka, stan po usunięciu ślinianki przyusznej w loży struktur patologicznych nie stwierdzono k.17-18 akt\n',
 "1829\t1829.99999996829\tPOWSZECHNY DZIENNIK KRAJOWY\teBUW\tiuz na wartę, sprowadzono nowe woysko do wewnętrznego kordonu dla odbywania służby zmnieyszoney znacznie, przez ustanie wszelkiego niebezpieczeństwa od strony przedmieścia Mołdawianka, gdzie od 15 Sierpnia di s. nie zdarzył się żaden przypadek, ani nie istniało nawet podeyrżenie przypadku. W mieście równie iak na przedmieściach i wsiach okolicznych wszystko idzie pomyślnie, i niema naymnieyszego podeyrzenia. Wsie Ussalowa i Kuialnik wracaią dnia 18 Września d. s do zupełney wolności; wszelkie ostrożności przestrzegane z tego względu, aż do upływu terminu postrzeźeń, zostały zniesione od czasu weyścia mieszkańców d0 domów. Dnia 18 Września śpiewano na podziękowanie Bogu Te Deum, a razem odprawiono żałobne nabożeństwo za duszę osób zmarłych w czasie zarazy. Od kilku dni nie przybył żaden statek ani z Konstantynopola ani z portów zdobytych bez wątpienia z powodu przeciwnych wiatrów panujących teraz na morzu, lubo tu zdaią się bydź dogodnemi do żeglugi. Władza wyższa Nowey Rossyi, uznawszy, iź zachodzi wiele zbytecznych formalności i ztąd nieużyteczney korrespondencyi między kwarantanną a komorą celł, względem statków biorących ładunki w porcie odesskirn bez odbycia kwarantanny, przedsięwzięła stosowne środki do uprzątuienia tey trudności. AMERYKA z Nowego Yorku 18 Września. Wylądowanie Hiszpanów i zaięcie Tampico, potwierdziło się zupełnie. Santa Ana otrzymał dowództwo nad woyskiem z nieograniczoną władzą. Odbyło się iuż kilka małych utarczek. Dnia 5 Sierpnia zabili Mexvkanie 5o Hiszpanów. Dnia 12 t. m. opuścił Santa Ana obóz swóy pod Tuxpan, dokąd był udał się z Vera Cruz wodą przez Tcculutla na czele 1200 weteranów. Wprzód ieszcze wysłano 5oo dragonów lądem. Kilku wziętych w niewolę Hiszpanów, mówiło, iź maią 5oo chorych w s\\\\\\\\i oim obozie. Większa część woyska wysadzonego, składa się z Negrów i Mulatów. Zdaie się, iź naród mexykański powstał w massie, i bardzo daleko do tego, aby w nim Hiszpanie skłonność do siebie znaleźli i owszem między nimi pokazało się zbiegostwo.— Kominodor Porter miał zostać uwięziony wMexyku. Niespodziewanie przybyła Condueta z Mexyku do Vera Cruz, i przywiozła 169,000 dollarów w piastrach, a 19,000 doli. w sztabach srebrnych. ANGLIA. z Londynu 10 Października. -— Murning Herald donosi, iż rozchodzi sie pogłoska, źe pewny irlandzki mówca (zapewne pan 0'Connelj, zrobi wniosek na przyszłem posiedzeniu parlamentu, ażeby wyższym katolickim prałatom udzielone zostały też same przywileie i stopień, iakich używaią wyżsi dygnitarze protestanckiego kościoła, tylko ostatni maią zachować pierwszeństwo przed katolickiemu Globe mówi: list z Brazylii donosi, iż eskadra portugalska stoiąca w Goa odebrała od ieneralnego kapitana, Don Manuel Portugal, rozkaz udania się do llio Janeiro lub Mosambiąue, dla wzięcia tam instrukcyi od Cesarza względem zaniesienia posiłków Terceirze. Dziennik Dworski donosi według prywatnego pisma ze Smyrny, iź Baron Rotschild ofiarował się pożyczyć Sułtanowi 35o milionów piastrów bez procentu w 3 terminach, ieźeli ten zechce ustąpić na wieczne czasy Panom Botschildom i ich potomkom panowania nad Jeruzalem i dawną Palestyną, tak iak ią posiadały 12 pokoleń Izraela. Dodaią: źe Baron Rotschild kray ten zamyśla ustąpić swoim spółwyznawcom, iżby ci na nowo przyszli do posiadania swoiey własności, i aby kościoł Salomona wzniósł się w- swym dawnym blasku. W okolicy Windsor padał dnia 7 Października śnieg przez 5 godzin. Nowym dowodem polepszonego stanu\n",
 '2007.42465753425\t2007.42739722856\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ I\tSAOS\t5 czerwca 2007 r. I PK 356/06 Niewykonanie obowiązku zawarcia umowy przyrzeczonej w terminie może powodować odpowiedzialność za szkodę, która wyraża się w skutkach niezawarcia umowy przyrzeczonej, nie zaś w jej niezrealizowaniu (art. 390 1 k.c.). Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza (sprawozdawca), Sędziowie SN: Zbigniew Myszka, Romualda Spyt. Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 czerwca 2007 r. sprawy z powództwa Bożeny O. przeciwko Zasadniczej Szkole Zawodowej w B. o nawiązanie stosunku pracy, na skutek skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 22 czerwca 2006 r. [...] u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego. U z a s a d n i e n i e Powódka Bożena O. wniosła o zobowiązanie pozwanej Zasadniczej Szkoły Zawodowej w B. do nawiązania z nią stosunku pracy na rok szkolny 2004/2005. W toku postępowania powódka rozszerzyła żądanie pozwu i wniosła o zasądzenie od pozwanej wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy w wysokości 24.729,86 zł z ustawowymi odsetkami. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Bytomiu wyrokiem z dnia 8 listopada 2005 r. [...] zasądził od pozwanej Zasadniczej Szkoły Zawodowej na rzecz powódki kwotę 24.729,86 zł. brutto z 11,50% od 8 listopada 2005 r. (pkt 1) i oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2). Sąd Rejonowy ustalił, że pozwana Zasadnicza Szkoła Zawodowa w B. w ostatnich dniach sierpnia 2004 r. poszukiwała nauczyciela matematyki i fizyki na rok szkolny 2004/2005 na czas zastępstwa nauczyciela tych przedmiotów w okresie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Pozwana szkoła kształci młodzież upośledzoną. Co do zasady nauczyciele pracujący w szkole specjalnej powinni mieć przygotowanie z zakresu oligofrenopedagogiki. Nauczyciel, który nie posiada takiego przygotowania, traktowany jest jak nauczyciel stażysta, bez kwalifikacji. Powódka Bożena O. ma przygotowanie zawodowe do nauczania fizyki i matematyki w szkołach ogólnodostępnych. W dniu 26 sierpnia 2004 r., z polecenia Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w B., zgłosiła się do pozwanej szkoły w celu poszukiwania zatrudnienia na rok szkolny 2004/2005. W trakcie rozmowy dyrektor pozwanej powiedział powódce, że będzie zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas określony, na czas zastępstwa pracownika w okresie jego usprawiedliwionej nieobecności do kwietnia 2005 r., bądź do końca roku szkolnego. Ponadto strony ustaliły, że powódka z uwagi na brak przygotowania z zakresu oligofrenopedagogiki będzie zatrudniona jako nauczyciel stażysta i otrzyma nagrodzenie w wysokości około 1.100 zł brutto miesięcznie. Dyrektor szkoły pokazał powódce tabelę zaszeregowania, według której ustala się stawki wynagrodzenia zasadniczego, oraz poinformował ją o przysługujących dodatkach, tj. dodatku motywacyjnym i funkcyjnym za przyjęcie wychowawstwa klasy, a także o 20% dodatku za pracę z dziećmi upośledzonymi. Dyrektor oznajmił powódce, że będzie prowadzić zajęcia z matematyki i fizyki „w wymiarze pełnego etatu i trzech nadgodzin”. Strony ustaliły także wtedy, że powódka będzie zatrudniona od 1 września 2004 roku. Ponadto dyrektor pozwanej polecił powódce złożenie w sekretariacie szkoły dokumentów potrzebnych do zatrudnienia, tj. świadectw pracy, zaświadczeń lekarskich, dyplomów. Powódka wymagane dokumenty złożyła w sekretariacie szkoły w\n',
 "1953.05205479452\t1953.05479448884\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tMaria c. Jana 53. 'Pepeta Melchior s. Andrzeja, 54. Pepeta Jadwiga c. Józefa, 55. Pilitowski Wincenty s. Jana, 56. Pilitowska Marianna c. Jana, 57. Piter Piotr s. Macieja, 58. Piter Jadwiga c. Franciszka, 59. Polczyk Antoni s. Antoniego, 60. Polczyk Elżbieta c. Walentego, 61. Poloczek Józe f s. Piotra, 62. Poloczek Anna c. Wincentego, 63. Ptok Karol s. Józefa, 64., Ptok Karolina c. Jana, 65. Raczkiewicz Maksymilian s. Andrzeja, 66. Raczkiewicz Stan'isława c. Stanisława, 67. Rangol Józef s. Józefa, 68. Rangol Anna c. Franciszka, 69. Rata.jczak Marcin s. Macieja, 70. Ratajczak Katarzyna c. Józefa, 71. Roszkowski Adam s. Aleksandra, 72. Roszkowska Dorota c. Jana, 73. Skrzypczyk Klemens s. Franciszka, 74. Skrzypczyk Maria c. Klemensa, 75. Skrzypczyk Maciej Aleksander s. Kaspra, 76. Skrzypczyk Maria MałgDrzata c. Franciszka, 77. Stryj Józef s. Jana, 78. Stryj Agnieszka c. Franciszka, 79. Szymufa Karol s. Emanuela, 80. Szymura Frśl-nciszka c Matiasa, 81. :ralarczyk Szczep~n s. Józefa, 82. Talarczyk Marianna c. Jana, 83. Thometzky Franciszek s. Józefa, 84. Thometzky Maria c. Franciszka, 85. Tomaszewski Michał s Józefa, 86. Tomaszewska Stanisława c. Macieja, 87. Wisłocki Jakub Alojzy s. Leona, 88. Wisłocka Marianna c. Ksawer ego, 89. Witkowski Stanisław s. Michała, 90. Witkowska Wiktoria Amelia, 91. Wollherr Józef s. Augustyna, 92. Wollherr Tekla c. Jana, 93. Ząjonc Feliks Paweł s. Piotra, 94. Zajonc Anna Marta c. Antoniego, 95. Zelichowski Kazimie ~:z s. Aleksandra, 96. Zeli\\\\\\\\howska Halina c. Jana. Przewodniczący Rady Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki 196 ZARZĄDZENIE MINISTRA HANDLU WEWNĘTRZNEGO z dnia 13 stycznia 1953 r. w sprawie ustalenia wzoru księgi przemiału dla młynów gospodarczych. W związku z 21 rozporządzenia Ministra Handlu Wewnętrznego z dnia 30 listopada 1950 r. w sprawie prze- miału zbóż (Dz. U. 'Z 1951 r. Nr 2, poz. 16) zarządza się, co następuje: 1. Wprowadza się dla wszystkich gospodarczych zakładów ~łynarskich ksi ęgę przemiału według ustalonego wzoru. 2. Wzór księgi przemiału, wymieniony w l, wydany zostanie przez Central ę Wydawniczą Druków, War-' szawa, ul. Bielańska nr 18. 3. rraci moc w zór księgi przemiałowej, zatwier- dzony przez Ministerstwo Handlu Wewnętrznego pismem z dnia 21 czerwca 1949 r. L. D. R ./IlI/AI20i32. 4. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłosz e nia z mocą od dnia 1 'stycznia 1953 r. Minister Handlu Wewnętrznego: w z. S. Mi1ecki 197 ZARZĄDZENIE MINISTRA PRACY I OPIEKI SPOŁECZNEJ z dnia 20 stycznia 1953 r. w sprawie zasiłków wyrównawczych dla osób otrzymujących renty (zaopatrzenia) z instytucji zagranicznychjednorazowe świadczenia W związku z uchwałą Rady Ministrów z dnia 3 styczoia 1953 r. w sprawie zniesienia bonowego zaoJKltrzenia, regulacji cen, podwyżki płac i zniesienia ogranicze ń w handlu nadwyżkami produktów rolniczych zar ządza się, co następuje: 1. 1. Osoby, zamieszkałe w Polsce a pobierające zagraniczne renty (zaopatrzenia) i jednorazowe świad czenia, otrzymują z Za k ładu Ube'zpiecze ń Społecznych zasi łki wyrównawcze w wysokości ustalonej w nIniejszym za- JZildzeniu. 2. Zasiłek nie pr zy sługuje osobom ·pobierającym: spłaty składekjeżeli w myśl emerytalnym 1) zaopatrzenia zagraniczne w formie wnie sionych na ich konto osobiste, przeplsow polskich o ubezpieczeniu o soby te\n",
 '2012.37431693989\t2012.3770491487\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\todpowiedzi na odwołanie, stwierdziła, ze Odwołujący nie został wykluczony z postępowania ani jego oferta nie została odrzucona. Oferta Odwołującego nie została uznana za najkorzystniejszą z powodu sklasyfikowania jej na drugim miejscu w oparciu o ustalone w SIWZ kryterium oceny i wyboru ofert, gdyż uzyskała mniejszą ilość punktów niż oferta wybranego wykonawcy. W sytuacji kiedy wartość zamówienia jest mniejsza niż kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8, odwołanie przysługuje tylko wobec czynności wyboru trybu negocjacji bez ogłoszenia, zamówienia z wolnej ręki lub zapytania o cenę, opisu sposobu dokonywania oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu, wykluczenia odwołującego z postępowania, a także w przypadku odrzucenia oferty odwołującego. Tym samym ustawodawca dopuścił wniesienie odwołania w postępowaniach których wartość jest mniejsza niż progi unijne, wyłącznie w odniesieniu do czynności Zamawiającego bezpośrednio godzących w najistotniejsze interesy danego wykonawcy. Dlatego też, aby Odwołujący w przedmiotowym postępowaniu poniżej progów unijnych, mógł skorzystać ze środka ochrony prawnej, jakim jest odwołanie, musiałby zarzucić czynnościom Zamawiającego naruszenie przepisów ustawy w zakresie, jego wykluczenia z postępowania lub odrzucenia jego oferty, a nie niewykluczenia innego wykonawcy, lub nieodrzucenia oferty innego wykonawcy, biorącego udział w tym postępowaniu. Pojęcie czynności Zamawiającego, objętych dyspozycją tego przepisu nie obejmuje zaniechania wykluczenia czy nieodrzucenia oferty, innego wykonawcy. Ponadto Izba stwierdziła, że Odwołujący informacje o wyborze najkorzystniejszej oferty odebrał od Zamawiającego osobiście w dniu 2 maja 2012 roku, co sam przyznał zarówno w treści odwołania jak i w piśmie z 14 maja 2012 roku skierowanym do Prezesa KIO. Fakt osobistego odbioru informacji o wyborze najkorzystniejszej oferty nie może być zdaniem Izby, w tym stanie faktycznym, traktowany co do terminu na wniesienie odwołania, jako inny sposób przesłania o którym mowa w art. 27 ust.2 ustawy Pzp, tj. umożliwiający wykonawcy wydłużenie o dodatkowe 5 dni, terminu na złożenie odwołania. Osobisty odbiór przez wykonawcę pisma od Zamawiającego, w jego siedzibie, nie może być utożsamiany z formą przesłania informacji, o której mowa w art. 182 ust.1 pkt. 2 ustawy Pzp. Niewątpliwe jest, że osobisty odbiór informacji o wyborze najkorzystniejszej oferty umożliwia wykonawcy natychmiastowe zapoznanie się z jego treścią. Takie samo domniemanie towarzyszy przesłaniu informacji za pomocą faksu czy za pomocą poczty elektronicznej. Tym samym ustalanie innych terminów dla wykonawców którzy w takim samym okresie zapoznali się, lub mogli zapoznać się z treścią czynności Zamawiającego, stanowiłoby obejście przepisów ustawy. Dlatego też zdaniem Izby termin na wniesienie odwołania, w sytuacji osobistego odbioru przez Odwołującego pisma Zamawiającego, od którego Odwołujący zamierza wnieść odwołanie, winien być liczony w oparciu o przepis art. 182 ust. 3 pkt.2, czyli w terminie 5 dni od dnia w którym powzięto lub przy zachowaniu należytej staranności można było powziąć wiadomość o okolicznościach stanowiących podstawę do jego wniesienia. Nawiązując do powyższego, Izba zwraca uwagę, że w przeciwieństwie do dyspozycji art. 182 ust. 1 ustawy Pzp, termin na wniesienie odwołania na zasadach określonych w art. 182 ust. 3 ustawy Pzp liczy się od daty możliwości powzięcia informacji o okolicznościach stanowiących podstawę jego wniesienia. Powyższe skutkuje koniecznością odrzucenia odwołania zgodnie z art. 189 ust. 2 pkt 6 i 3 w związku\n',
 '2002.84931506849\t2002.85205476281\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ VI\tSAOS\tukładem procesowym, kiedy to po uchyleniu orzeczenia sprawa przekazywana jest do ponownego rozpoznania sądowi, który orzekał przed uruchomieniem postępowania odwoławczego. Ratio legis powyższego unormowania uzasadnione jest potrzebą wyłączenia sędziego od ponownego rozpoznania sprawy, jeśli idzie o główny przedmiot procesu, jak również o kwestie natury incydentalnej, kiedy to w tym zakresie orzeczenie zostało uchylone i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania (por.: wyrok SN z dnia 6 lutego 1997 r., II KKN 138/96, OSNKW z 1997 z. 7-8, poz. 62; postanowienie SN z dnia 10 marca 1997 r., V KZ 24/97, OSNKW z 1997 z. 7-8, poz. 63; E. Skrętowicz: Iudex inhabilis i Iudex suspectus w polskim prawie karnym, Lublin 1994). W zaistniałym układzie procesowym niesporne jest, iż sędzia Sądu Apelacyjnego w dniu 4 marca 2002 r. przewodniczył składowi orzekającemu Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego, który w dniu 4 marca 2002 r. wydał uchwałę sygn. akt (...) zezwalającą na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie sędziego Sądu Okręgowego za to, że: w pierwszej połowie 1993 roku w A. będąc sędzią wizytatorem byłego Sądu Wojewódzkiego przyjął od Krzysztofa P. korzyść majątkową w kwocie 100 tys. USD w zamian za naruszenie obowiązku służbowego wynikającego z nadzoru nad pracą komorników polegającego na skłonieniu komornika Sądu Rejonowego w sprawie oznaczonej sygnaturą (...) między innymi do zbycia w toku egzekucji komorniczej zabezpieczonych samochodów wskazanej spółce z o.o. „N.(...) T.(...)” w E. i wydania części pojazdów przed faktyczną zapłatą, tj. przestępstwa określonego w art. 228 5 k.k., w nieustalonym dniu w połowie 1993 roku w A., będąc sędzią wizytatorem byłego Sądu Wojewódzkiego przyjął od Andrzeja D. korzyść majątkową w kwocie 15 tys. zł (PLN) w zamian za obietnicę wywarcia wpływu na wydanie w toku prowadzonego postępowania sądowego w sprawie oznaczonej sygnaturą (...), decyzji korzystnych dla Andrzeja D., tj. przestępstwa określonego w art. 228 1 k.k. Z kolei Sąd Najwyższy Sąd Dyscyplinarny uchwałą z dnia 5 lipca 2002 r., sygn. akt (...) w związku z zażaleniem obwinionego sędziego Sądu Okręgowego uchylił uchwałę Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 4 marca 2002 r. zezwalającą na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie sędziego Sądu Okręgowego i postępowanie w tym przedmiocie umorzył (por. akta Sądu Dyscyplinarnego ...). Sąd Najwyższy m.in. przedstawił pogląd, że „wyrażenie przez sąd dyscyplinarny zgody na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej sądowej otwiera drogę do stosowania wszystkich instytucji kodeksu postępowania karnego, w tym również tymczasowego aresztowania. Zatem wyjednywanie wobec takiego sędziego jeszcze dodatkowej zgody na zastosowanie tego środka zapobiegawczego nie ma uzasadnienia”. (OSNKW z 2002 r., z. 9-10, poz. 87). Pogląd ten w niniejszej sprawie, wbrew temu, jak sugeruje to w zażaleniu obrońca obwinionego nie znajduje zastosowania. Rzecz w tym, iż w zaistniałym układzie procesowym sędzia Sądu Apelacyjnego uczestniczył w składzie orzekającym Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego, który w dniu 5 sierpnia 2002 r. rozpoznawał wniosek o czyny wyczerpujące znamiona przestępstwa określonego w art. 228 1 i 3 k.k., a wniosek ten nie był przedmiotem uprzedniej kontroli odwoławczej, a zatem w tej sprawie nie zachodzi przyczyna określona w art. 40 1 pkt 7 k.p.k. skutkująca stosownie do treści art. 439 1 pkt 1 k.p.k. uchylenie\n',
 '2007.32602739726\t2007.32876709158\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tdwóch rozciągających się w zasadzie na całej długości komory piecowej i rozmieszczonych równolegle do siebie w odstępie zależnym od szerokości komory piecowej oraz połączonych ze sobą, pionowych boków, zwłaszcza w postaci blach, z umieszczonymi posobnie i ustawionymi poprzecznie zabierakami węglowymi, których wysokość jest mniejsza niż wysokość boków, w której boki tworzą ponad zabierakami kanał gazowy bez utrudniających przepływ elementów montażowych. Znana jest z opisu EP 0 483 497 B1 tego rodzaju żerdź niwelacyjna, która składa się z pionowych ścianek bocznych z blachy umieszczonych w kierunku wzdłużnym pieca równolegle do siebie, przy czym w przestrzeni ograniczonej ściankami bocznymi są rozmieszczone w regularnych odstępach ustawione poprzecznie zabieraki węglowe w postaci blaszanych przegród mających wysokość ścianek bocznych. Podczas ładowania węgla tworzą się pod otworami załadowczymi komory pieca koksowniczego stożki usypowe. Gdy te stożki usypowe sięgają już do wolnej komory zbiorczej gazu, wprowadza się do komory pieca koksowniczego przez drzwiczki żerdź niwelacyjną i porusza się nią, co powoduje zniwelowanie stożków usypowych węgla. Żeby po wprowadzeniu żerdzi niwelacyjnej do komory piecowej nie doszło, podczas ładowania, do zablokowania węglem dużej części wolnej komory zbiorczej gazu, zabieraki węglowe nie zajmują całej szerokości przestrzeni między dwiema ściankami bocznymi i są rozmieszczone naprzemiennie po obu stronach żerdzi niwelacyjnej. Dlatego ścianki boczne są połączone ze sobą drążkami rozporowymi. W przypadku takiej żerdzi niwelacyjnej okazało się, że podczas zrównywania stożków usypowych, węgiel może zamykać naprzemienne wnęki, mimo przewidzianych w żerdzi niwelacyjnej naprzemiennych odstępów pomiędzy ściankami bocznymi i wolnymi końcami zabieraków węglowych, co uniemożliwia swobodne odsysanie gazów obsadowych do odbieralnika. Efektem tego są mniejsze lub większe niekontrolowane emisje, ponieważ gazy odlotowe nie mogą być odsysane swobodnie przez rurę odlotową. Celem wynalazku jest udostępnienie żerdzi niwelacyjnej, która podczas zrównywania, zapewnia zawsze zachowanie dostatecznie wolnego kanału przepływowego w komorze zbiorczej gazu i jednocześnie gwarantuje dobry współczynnik wypełnienia pieca. Żerdź niwelacyjna do pieców koksowniczych, służąca do zrównywania stożków usypowych tworzących się podczas ładowania węgla pod otworami załadowczymi komory piecowej, składająca się z dwóch rozciągających się w zasadzie na całej długości komory piecowej i rozmieszczonych równolegle do siebie w odstępie zależnym od szerokości komory piecowej oraz połączonych ze sobą, w zasadzie pionowych boków, zwłaszcza w postaci blach, z umieszczonymi posobnie i ustawionymi poprzecznie zabierakami węglowymi, których wysokość jest mniejsza niż wysokość boków, w której boki tworzą ponad zabierakami kanał gazowy bez utrudniających przepływ elementów montażowych, charakteryzuje się według wynalazku tym, że wyposażony w zabieraki węglowe kanał gazowy obejmuje przedni koniec żerdzi niwelacyjnej. Korzystnie, odstęp pomiędzy zabierakami węglowymi odpowiada wysokości zabieraków węglowych, przy czym zabieraki węglowe mają zróżnicowane wysokości i/lub są zamocowane na bokach pod kątem różniącym się od kąta prostego. Korzystnie, zabieraki węglowe są zamocowane ruchomo na bokach a przekroje zabieraków węglowych są ukształtowane klinowo lub mają kształt profilowany. Również boki żerdzi niwelacyjnej mogą mieć kształt profilowany korzystnie klinowy. Żerdź niwelacyjna może mieć rolkę łożyskowo-prowadzącą wyposażoną w skos i ta rolka łożyskowo-prowadzącą może mieć dołączone urządzenie przesuwające do przesuwu bocznego. Korzystnie, boki żerdzi niwelacyjnej mają otwory, w których zwłaszcza są umieszczone mostki usztywniające, korzystnie mostki usztywniające ograniczające z boku otwory. Mostki usztywniające mogą być umieszczone pod\n',
 '2006\t2006.99999996829\tBIULETYN INFORMACYJNY\tMBC\tINFORMACYJNY URZĘDU MIASTA I GMINY W SKAWINIE o DEKLARACJA PROGRAMOWA ADAMA NAJ D ERA BURMISTRZA MIASTA I GMINY S KAW I NA NA LATA 2006-2010 12 listopada, w wyborach samorządowych otrzymałem od większości mieszkańców naszej gminy mandat zaufania zostałem wybrany na kolejną kadencję burmistrzem Miasta i Gminy S kawina. To dla mnie ogromny zaszczyt, ale i zobowiązanie. W przeciągu minionych lat wiele dobrego udało się zrobić dla S kawiny. W rozpoczynającej się właśnie kadencji chciałbym kontynuować rozpoczęte działania i doprowadzić do jeszcze bardziej dynamicznego rozwoju Gminy. Moja praca w samorządzie lokalnym to służba społeczeństwu, to nieustanny dialog z mieszkańcami. Zawsze byłem i będę dla nich oraz ich spraw dostępny, uważam bowiem, że mądre zarządzanie Gminą to kierowanie się dobrem jej mieszkańców. Tak jak dotychczas chcę, aby nadal obowiązywała zasada otwartości urzędu, jawności działań, a także realizacja prawa dostępu do informacji publicznej. Urząd winien być przyjazny dla petentów. Muszą pracować w nim lojalni i kompetentni pracownicy, a obowiązujące procedury powinny być możliwie proste i czytelne. Moim głównym celem jest poprawa jakości życia codziennego mieszkańców zarówno S kawiny, jak i wszystkich sołectw oraz wzrost ich poczucia bezpieczeństwa w szerokim rozumieniu tego stwierdzenia. A oto zadania planowane do realizacji w latach 2007- -2010: l. Przyjazny urząd .:. wprowadzenie pracy komputerów w oparciu o sieć, .:. wdrożenie nowych programów komputerowych obsługujących księgowość i usprawniających obsługę petentów, .:. rozwój systemu teleinformatycznego, .:. zmiana strony internetowej na bardziej przyjazną dla użytkowników sieci internetowej, .:. wdrożenie programu e-Urząd, .:. stałe podnoszenie kwalifikacji urzędników. 2. Gospodarka mieszkaniowa .:. budowa 192 mieszkań komunalnych we współpracy z TBS, .:. remonty istniejących obiektów w celu pozyskania mieszkań socjalnych, .:. remonty budynków mieszkalnych będących w zarządzie PGM, .:. kontynuacja realizacji programu termomodemizacji budynków gminnych, .:. wspieranie indywidualnych inwestorów i deweloperów podejmujących się budowy mieszkań na wynajem lub na sprzedaż. 3. Ważne przedsięwzięcia .:. podjęcie działań na rzecz poprawy funkcjonowania MZU i CKiS, .:. wdrożenie zmian punktowych w Studium Zagospodarowania, a następnie w Planie Zagospodarowania Przestrzennego, .:. porządkowanie spraw terenowo-prawnych przeznaczonych na inwestycje strategiczne, .:. rewitalizacja starej części S kawiny. 4. Bezpieczeństwo .:. rozbudowa monitoringu w mieście, .:. kontynuacja współpracy z Policją, .:. dalsza poprawa skuteczności pracy Straży Miejskiej, .:. montaż fotoradarów przy drodze krajowej nr 44, .:. walka z narkomanią i przemocą w szkole, .:. bezpieczeństwo wiejskich dzieci w drodze do szkoły. 5. Zdrowie, sport i rekreacja .:. badania profilaktyczne dla dzieci i dorosłych mieszkańców Gminy, .:. budowa nowoczesnego centrum sportowego, .:. rozwój infrastruktury sportowej wokół boisk szkolnych i istniejących obiektów rekreacyjno-sportowych, .:. budowa kolejnych placów zabaw dla dzieci, .:. budowa ścieżek rowerowych, .:. budowa miasteczka komunikacyjnego dla dzieci, .:. zwiększenie zakresu oferowanych usług rehabilitacyjnych w oparciu o Fundację, .:. zwiększenie zaangażowania Służby Maltańskiej i wolontariatu w świadczenie pomocy na rzecz osób chorych i starych, .:. poprawa jakości usług medycznych świadczonych przez spółki funkcjonujące na terenie Gminy, w tym poprawa warunków lokalowych, .:. kontynuacja prac związanych z zagospodarowaniem dorzecza Skawinki, .:. budowa stoku narciarskiego. 6. Kultura i edukacja .:. kontynuacja realizacji programu poprawy warunków nauczania dzieci i młodzieży wyrównywanie szans edukacyjnych dzieci\n',
 '2013.7095890411\t2013.71232873541\tSĄD REJONOWY DLA WROCŁAWIA-ŚRÓDMIEŚCIA WE WROCŁAWIU X WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\tzmianę orzeczenia W. Z.i ponowną ocenę stanu zdrowia dla celów ustalenia umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Strona pozwana w udzielonej odpowiedzi na odwołanie wniosła o jego oddalenie. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: Wnioskodawca J. P., ur. (...)na posiedzeniu w dniu 27 sierpnia 2012r. (...)ds. O. o. N. we W.został zaliczony do osób niepełnosprawnych w stopniu lekkim na stałe, symbol przyczyny niepełnosprawności 05-R. Z wydanym orzeczeniem wnioskodawca nie zgodził się i wniósł odwołanie do W. Z. d. s. O. o. N.w woj. (...). Na skutek wniesionego odwołania W. Z. d. O. o. N. w. W. (...)na posiedzeniu w dniu 12 listopada 2012r. orzeczenie (...)ds. O. o. N. we W.uchylił części dotyczącej ustaleń zawartych w pkt. 9 i orzekł o spełnieniu przez wnioskodawcę przesłanek określonych w art.8 ustawy z dnia 20.06.1997r. prawo o ruchu drogowym, w pozostałym zakresie orzeczenie utrzymał w mocy. Dowód: akta WZON. 9017/ 4478/2012. Postanowieniem z 17 stycznia 2013r. Sąd na zasadzie art.468 1 i 2 pkt 4 i 4 kpc podjął czynności wyjaśniające przez zasięgnięcie opinii biegłego sądowego chirurga ortopedy i neurologa na okoliczność ustalenia czy wnioskodawca J. P. może zostać zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności w rozumieniu art. 3 i 4 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych Dz.U.123, poz.776 oraz 3 pkt 2 rozp. (...) z dnia 15 lipca 2003r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności Dz.U.139, poz.1328. W wydanej w dniu 08 kwietnia 2013r. opinii i w dniu 17 czerwca 2013r. opinii uzupełniającej biegły sądowy chirurg ortopeda i neurolog rozpoznali u wnioskodawcy min. zaawansowane zmiany zwyrodnieniowo dyskopatyczne kręgosłupa lędźwiowego z nawracającym zespołem bólowym i wydali opinię, że wnioskodawca nie może zostać zaliczony do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym. Dowód:opinia biegłych sądowych z dnia 08.04.2013r. i z dnia 17.06.2013r. k. 9 i 25 akt. Z wydaną w sprawie opinią wnioskodawca nie zgodził się, gdyż jego zdaniem stan jego zdrowia pogarsza i w dalszym ciągu odczuwa dolegliwości związane z kręgosłupem. Wnioskodawca nie wniósł merytorycznych zastrzeżeń do wydanej w sprawie opinii biegłych sądowych. Strona pozwana nie wniosła zastrzeżeń do wydanej opinii w sprawie. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie z następujących powodów: Zgodnie z art.2 pkt.10 i art.3 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych Dz.U.123, poz.776 ze zm., niepełnosprawność oznacza trwałą lub okresową niezdolność do wypełniania ról społecznych z powodu stałego lub długotrwałego naruszenia sprawności organizmu, w szczególności powodującą niezdolność do pracy. Ustala się trzy stopnie niepełnosprawności: znaczny, umiarkowany i lekki. W art.4 cyt. ustawy ustawodawca zawarł definicję stopni niezdolności do pracy i tak min. do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych. Dla oceny stanu zdrowia wnioskodawcy i ustalenia stopnia niepełnosprawności wydana została w sprawie opinia biegłego sądowego chirurga ortopedy i neurologa. Zdaniem biegłych sądowych wnioskodawca nie jest osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym. Zdaniem biegłych sądowych aktualnie\n',
 '1907.18630136986\t1907.18904106418\tDZIENNIK KIJOWSKI\tJBC1\tnaszymi, upraszamy wszystkich o z dan.lC cenmk6w naszych podlug dziatów, Ofíarujemy maHzyny do szycia, wartoscl 140 rb.! tylko za. 45 rb" welocypedy wartosci 150 rb., tylko za 75, rb.; m tocykl tkl, wa toscl 500 rb., tylko 7.a aoo rb., automobile .t-ro cylindrow.e t mej od e nocyhndrowych, Kasy oglliotrwate 0 50% taniej, maszyny do plsa Ja wllrto8c OO rb., tylko za 140 rb" zegllrki, brzytwy i t. p. 0 70% taniej. Proslmy odrózmac od reklamy; zupelna gwaranoya. Taniosé zaleiy od illterpsu naszego, prowadzonego na wielk/\\\\\\\\ skal Pieni&dze zwracamy l1a nasz koszt nawet bez przyczyn ta ze nikt nic nie ryzykuje. Pinna nasza jest znan!\\\\\\\\ prawle w caleJ Rosy}, Proslmy zatem, aby Sz. Publicznosé, nie zaluj&c 3 op. na kart p cztowo\\\\\\\\, zl\\\\\\\\dala nasze cenniki, przyczem zapewniamy, ze na kazdym przedmlOcle zaoszcz dz!\\\\\\\\ sobie WP. kilkadziesi!\\\\\\\\t rubH, Tresé cenników nllszych bchodzi Sz. Publiczr,osé zasadniczo, dlatego te1 nalezy je mieé w kazdym raZ1e. Upraszamy WP. w interesie wlasnym zwracaé sie pod adresem: W arszawa, 34, skrzynka poczt.owa Nr 127. .628-5 --5 Drnkarnia Polska 1\\\\\\\\\' Kij!1wif>. ulicn Wasilezykowska (Prnrt:\'7.lJD\\\\\\\\ r 9. róg Pns7.kiñski!\'j. H\\\\\\\\H -10-- ,- J{I KIJOWSKA KOMPANIA ASFALTOWA .., p"jm! .apo! Y?1 S J S U S K I I prz mysl.e, \'pl\'zenosz (\'a iç \\\\\\\\\\\\\\\\\' ce u ksztal- . cenl<;1- ZlCCI z prowlIlcYJ do \\\\\\\\\\\\\\\\ arszaw.y, !Jl\'zYJIllle od 1\'o1\\\\\\\\:u .szkolnego 190i/H Iln. mieszkanie z utrzv maniem kilkù. starszych, k8ztalc&cyrh si pallienek ze znanych zamoinicjszych domów Litwy, Podoh, Ukrainj- i W otynia. Oferty nalezy nadsylaé wkrótcc, by micé moznosé naj cia od owiedn!eg-o mieszkania, pod adl\'esem: Zqbk0wlce, stacya dr. iel. Warsz.- Wled., p(\\\\\\\\ste-l\'estante "Praca". 601-2-2 r C) Niniejszem zawiadamiamy, ie dla ;,..) dogodllfJsc.i WW. Panl\'i\\\\\\\\v Kupu- ::t:: j cych, otworzylismy \\\\\\\\\\\\\\\\\' Równem :.:; na Wotyniu, ageI1tul\' Firmj\' na- >- <r: szej W osobíe p. K. Barto- z szyilskiego, przy ulicy Szo- sowej, do którego pl\'osimy 0 laskawe zglaszanie si z wszel- \'UJ kiego rodzéI,ju obstalunkami. 0 < SZKOLKI D!ZEW QWOCOWTCH i nEKO. RACT JNTCB. Firma egzystuje od r. 1847. Masatystka pt)s.znkuj jakiejkolwiek pracy, moze na wYJazd, Jako bona do dzieei. Wiuùumosé. w redakcyi "Dzien. Kijo\\\\\\\\\\\\\\\\\'skiego". 1114-:3-1 Lekcye muzyki daje stud. szkoty muz.: W.- Wlodzimierska Nr GO, m. (I, Zaleski. 1112-;1-1 ART Y S 7 A 87U-lO-7 W ü ZA WSKIEGO TEA TR U !OZMAITOSCI p. Henryk Grubinski, objq.wsz,v stanowisk? rezJ\'sera trupy dramatycZllej Pol skIego Towarz.vstwa Milosnikt\'iw Sztuki W\' Kijowie, udziela lekcyi dykeyideklamat\',yi i sztuki scenicznej, popmwia wady wj\'mows i akcentu. Wiadoß}(\\\\\\\\s6 w Zal\'zl1c1zie \'{\'ow, Mitosnihiw Szt.nki, ul. Kreszczatik Nr 4], nI. ,59, oct g. (i-8 w poniedzialki, czwartki í sobot,y\' KGRIE ZAPRZEBOWE i ROZPLODOWE do sprzedania, Bulwarno-Kudriawska Nr 1 G. remizll. 1005 ;\')-4 I \'1 EJ EJ; Iii I!) I _. _\'I \'::1: I_ji - \'tJ ztoty medal 1906 r. Fabryka Kas Ogniotrwalycb J. MAJEWSKIEGO \\\\\\\\\\\\\\\\\' KT.TO WIE Funduklejowska nr 4. 1 f)-e-_ ø N.jstarsz. Fabryka pancero nych ogniotrwalych kas . K !Z ! ! k[3 l\'l lt>fonu Nr 1531. 1017-20-! Zaklad Inalarski. Milmana rog M.-Zytomierskiej i Zaulku Michalowskiego nr. 18 1 4 l\'rzyj IIlU k w8;1,(,1 kic prac( malarsk\n',
 '1898.52328767123\t1898.52602736555\tECHO LITERACKIE\tJBC1\tusciskicm Sl da1\'zq, I obaj .ednoczesnie, z uSIl1ieclmi t:=j, twarZë!, Ku ziemi obracaj:=j, swe oczy promienne. Ziemia cicha, spowita we mgly i tumany, W blogiej jakiejs pól-drzem"ee sny marzy niesmiale; Gdzies ptaszyna samotna w zaroslach szczebioct\', Hezgwiaíf.dzistym niebiosolli spiewaj:=j,c peany, Zlotym zorzom nad ziemi q i warn noce biale, Biale noce polarne, przedziwne wy no(;e! 214 VI. M R Ó Z. Grozny, straszny mieszkaniec polarnej krainy, Skrzydlami wichrów swoich zmiatajqc z drzew puchy, Z za morza arktycznego przylecial mróz siny I zakul ziemi sennq w lodowe lancuchy. Cisza... Szmer kazdy slychaé wyrazlue, ùaleko... Jak mlota uderzenia rozbrzmiewajq slowa... W dali grzmot jakis gluchy zahuczal nad rzek q To paczy si i p ka skorupa lodowa. Ptactwa nigdzie nie widaé, zwierz spieszy w ukrycia; Mysliwy, zaskoczony z nienacka w tej porze, Szuka sch1\'onienia w sniegu; lub w norze zwierz cej. Cisza, pustka wokolo ani sladu zycia... Jak okiem tylko si gnqé lorlowe bezdroze: Hzeklbys ziemia ta martwa nie zbudzi si wi cej... * þ>---(?;-- -- ALEKSANDER KIELLANO POD SZTANDAREM PRACY. (Przeklad z norweskie!!,o). Powiesé. - Oh nie, przyjacielu, tego nie powinniscie czynié rzekl doktor w istocie nie ma tu co widzieé. Njaedel podszedl jednak do stolu; mlodÛ ludzic usullfi!li siç na bok; profesor powstal, rozszerzaj c palcc. Przescieradlo le alo na niej, Njaedel zerwal je i zobaczy. rzecz okropD Cale cialo mialo na sobie brzydkie, czerwone i zólto-zielone plamy, nos byl zapadly, silne wlosy, spoczywaly w nieladzie nad czolem. To nie ona szepn 1 naczelnik i uchwycil Njaedel a za ramifi!. Ten jednak poszedl, odgam l jej wlosy z czola I polu yl paIec na wielkiej bliznie, któr miala na skroni. Chodz, pójdziemy Njaedel. Naczelnik zbladl jak sciana. Njaedel obejl.za:l sifi!, a po- J1iew mial wra enie, i wszyscy ci eleganccy ludzic mieli wspólczucie dla jego córki, przeLo zacz l kaMemu z nich podawaé rfi!kç. Gdy jednak doszedl do profesora, ten cofn 1 sifi! 0 krok - Nie, mój dobry czlowieku. nie mogfi! wam podaé rfi!ki. \'feraz dopiero spostrzegl Njaedel bialy nó i rozszerzone palce. Strach go zdj!il i zgroza, i wyszedl l\'.:zem Z naczelnikiem. Gdy staufi!li znowu na ulicy, badal naczelnik uWaZnie twaf"l Njaedela, zauwa yl bowiem, e szedl z zagryzionemi wargami i zaciénifi!temi pi sciami. L"\'iW dalay. Za to, zda mi Anders rachunek mruczal Njaedel. Daj pokój wtr cil naczelnik lfi!kliwie niech Anders zostanie tem, czem jest. Teraz przecie opuszczamy wszystko. Zobaczmy raczej, czy nie dostaniemy czego do zjedzenia, jestem glodny jak wilko Njaedel byl jednak nieublagany; a poniewa naczelnik nie chcial mu pomódz w odszukaniu domu ministra, zapytal Njaedel sam 0 to pierwszego konstabla, którego spotkali. Poszli. W ogromnej glowie Njaedela odbywala si gwaltowna walka. Zaczfi!lo w nim kielkowaé podejrzenie, e to cale nieszczfi!scie spowodowal jego brat. Nie wybuchal jednak jeszcze byla to tylko glfi!boka boleM i pragnienie ujrzenia go, slyszenia jego obrony. MO Q bylo. cos jeszcze, co go moglo uniewinnié. Gdy zeszli tych pal\'fi! schodów na dól, rzekl naczelnik: Musisz mi jedno przyrzec, Njaedel, e nie pOOniesiesz na- niego rfi!ki... Pomysl 0 tern, e pomimo wszystko,\n',
 '1923.46575342466\t1923.46849185058\tDZIENNIK BYDGOSKI\tWiMBPBydg\tDworcowa nr. 30a. 30?! Mlec\'uruiu l kawiarnia razem w Inowroclawiu z powodu wyjazdu zaraz do sprzedania. Ceaa 25 miljonów mk. Zgl.: inowroclaw ,Urtronie", Zygmunia %. (13031 _ Dom piętrowy z ogrodem _za 40 miij. do sprzedania, Nowakowski, Dworcowa 30a. (13026 Baczność .\' Ma\'m dom 8 pionowy za 140 mili., 2 piętrowy z ogrodem za mi.ij.. 1 piętrowy nowy dom za 40 mil]. zaraz nn\' sprzedaz, A. Sokolowski, Bydgoszcz, Plac Wolności 2. (13058 Kamienica 3 piętrowa z restauracja i wszelkiem urządzeniem. Interes wyrobiony z (powodu niezgody WSD lnikn jest do sprzedania. Zglosić się można ul. Kallalowa 2. K. lfuulls. 3016 Skład cukierków polączeny z kawiarnią, elegancko urządzony w mielcie kępleiowym za 20 miljonów zaraz na sprzedaż. Zgloszenie iyl ko osobisle.i now.-roc law, Dworcowa 7. Goplana. (13079 6 domów !. _iniereeami, majęiek Mo\'mórg pszennej ziemi _z zywym i martwym inweniarzom, cena 360 miljonów. majętek 75 mórg pszenno ziemi, 3 konie, 7 sztu bydia, cena 90 intljonów. Malek, Bydgoszcz, Dworcowa 59, tel. 1133412872 Sklad kolonialny, dci lkalesowwino i s lryluozow z towarem mieszkaniem, w centrum miusra :. po— wodu wy\'azdu nn sprzedaz. Nm nje się także «lo innego przedstębiorstwo.Zgioszpod S.S. 1000 do Dzien. Bydg. (12987 —— Pakuły w duiych i malych llo- [ciach sprzeda 8, Kantor Sienkiewicza 6. (12900 lllamlla silna i zdrowa potrzebnazgłosić się u w ośdcielki fabryki Pleucbmann. Byd orzcz. ulice Gritdzię zka 7 "im ? Clim—t przyblakat się, Waly Jagiellońskto 8. podwórze, prawo. (12900 Tuba F. 4 ventjl. fabr. Sprinz Berlin. jak nowa mnie na sprzedaz, Diu am, I piętro. %i Harmonjum „Manuborg". bielianiarki, komody, lustra, biur ka, platery, obrazyi inna rzeczy sprzeda tanio D m "\' wy, Bracia l\'lóro. Plac Wolności 1. (13053 Zegarek arebmy męski Omega” sprzedam ianlo.Sicnkiewicza Sb. iwanicka. (13090 Konyatne ku no! Iedea szer nowy z lislym okuclem na. nia, Sklad win, Dwor- Odzież dla pracujęcych okazyjnie niedrogo tylko w megaeynie Lucjana Szulca. Qluga 05. (12597 __ 2 półseorki do sprzedania. Geek. Okole Berlińska 88. (13081 Story wyjazdowe i robocze korzystnie do nabyciarównież przyjmuje wszelkie reperacje siodlarskie. Ul. Jogieilohska nr. 4. Zywert. (19014 Jadalnia prawi-te nowa, tanio na sprzedaz. zgloszenia ul. Pomorska 13, 11. lewo. (12986 Szafa do pieniędzy 3—10 cer. dobrze otrzymam na sprzedaz. Koiander. elniany Rynek 1, 1. (12907 Okazyjnie na sprzedaz: wolnej ręki fortepian, królkl (skrzydlo), sekreterka llrzozowa. szala dębowa, gra\'moton z plylami i inne meble. Dom lieyiacyjny i komisowy, Jagiellońska 4 w podwó- rzu, l pieiro. (12924 Oykloneta 10 P-ll., nowy ty na 4 osoby. korzyslni do nabycia, ń\'.l(aucb,Bydgoszcz, Gdańska 152. tolefon 089. (12004 Wózek dzieciecy duży jeszcze w dobrem sianie do sprzedania. Ulica Lesz- czyńskiego 99. (12089 pojedynkę do sprzeda- d ZEBER początkującv potrzebny na stole. Zgloszenia md Wilt! z ogrodem 15 pokoi z powodu wyprowadzeniu się zaraz do sprzedania. Zgloszenia przyjmuja gani Bielawska przy ul. lemiradrklgg; nr. 5 (o Rawę bez rogów sprzedam. Dworcowa 58. (12959 znikaja się szkla celem kupno dtugości 2,10x0,70 ctm. Łaskawe oferty wraz z cena uprasza się pod „S. 6580" do Dz. Bydg. (t295t Bryczkę pojedynkę, kupię. Otorly pod ,.Bryczks" do Dzein. Bydg. (12047 Złoto i\n',
 '1933\t1933.99999996829\tDROGA\tMBC\tswej wiel- I Ż!kiej radości z powodu mianowania go urzędnikiem Komisji skarbowej: "Nie umiem Ojcu Dobr. wyrazić radości, którą się czuję przejęty" i dalej: "A jakże szczęśliwa gnifjest dla mnie ta zgodność własnych skłonności z powinnościami powołania noweg3" lodl list z dnia 16 stycznia 1826 roku cytowany przez N. N. str. 46). Tenże sam ton przebija z listu do matki: "Mogę ci zaręczyć, droga Matko, \'że okoli.czności nie mogłY pI/wziąć lepszego dla mnie obrotu. Spotykam wszelkie ułatwienia i wszelkie możliwf\\\\\\\\ .. ;zachęty; przeznaczona mi praca zgadza się z memi nawyknieniami i upodobaniami" r pn ,ist z dnia 15 maja 1826 roku; N. N., str. 46). Dodać tutaj mlOżna, jako sprawdzian cytowanych zwierzeń, że w pracy N. N, Zs> :tosunek do matki Michałowskiego piękni\'e jest przedstawiony, jako oparty na wzajwdemnej przyjaźni i zaufaniu. ,c P Na podkreślaną przez Sterlinga zależność naszego artysty od ojca rzuci jeszcze nieco światła charakterystyka jego, podana przez Ambrożego Grabowskiego, Inir1umiennego kronikarza ówczesnych plotek. IV Józef Michałowski przedstawiony jest jako arystokrata, mający w pogard..;e Jjfl wszystko i wszystkich nie mogących się wylegitymować odpowiednią ilością m ałek w herbie (Ambroży Grabowski: Wspomnienia, Tom II, str. 84. Kraków 1909). ,ol Powołując syna do prac społecznych, może sztukę jego lekceważył, może uważał za rzecz niegodną dla człowieka tak wysoko urodzonegofl;1 asadniczym materjałem do opracowania życiorysu były dla Sterlinga śr YJątkl z korespondencji ogłoszone przez N. N. i wspominki współCzesnych podanI" \'le wstępie. Szkoda, że autor nie mówi, gdzie znajdują się cytowane przez córkę listy, l y korzystał t lko z drugi.ej ręki, czy też udało mu się dotrzeć do właściwego źrón: a, czy matefJał korespondencyjny zdołał rozszerzyć na zasadzie własnych badańt l Przykro uderza nas brak odnośników, które dokładnie powiadamiałyby czydl mka, skąd dane ustępy listu autor cytuje, do kogo list był adresowany i przez kogo li any: świadomość bowiem, do kogo były skierowywane te lub inne słowa Michab \'i:: legO, potrzebna jest nie tylko dla ścisłości naukowego podawania, ale dla odpo- \'1 filO krytycznego ustosunkowania się do nich. 10 inne nne prz cież znaczenie i. wagę mają zwierzenia, zawarte w liście do matki, ID latów o. brata t. d. Dwa ogólne odsyłane n.a kOIJcli rozdziały tYc!l W<!fUYC postu- Dle rozWIąZują. Pomini ę ci e t ł h l ,. 1 t . . M h łowsk\' ma erJa u arc lwa nego. ogramC/i..\'me p!\'ze(.s aWICIlIa ZYC18 JC aleni .le g ? do jego zawodu artystycznego nie bardzo upoważniało autora do wydziea ZYClOr y s li w osobny rozdział. Materjał t 1.. b d b ł t \' .. d ł h I trakt. a ar zo o CIęty da by SIę W zupe nOSCI pomleSClC w roz Zla ac " uJąCYch o t w \'" d k b t f k t ., kt .. 7. kOn.ie ... orczOSCI 1 rogą tą um męto y pow arzan a ow z zycla, ore !s lja dor;zn.o scl wystąpiły dwa razy podawane (\\\\\\\\, 7ydorysie i. twórczości). Archiwa. n \'Ial1J żv cdYby zresztą niejeden szczegół. p07walający lepiej wniknąć nawet nie w h\n',
 '1913\t1913.99999996829\tLITERATURA I SZTUKA\tWBC\tRozgardyas,z ideowy, który jest przyrodzonym układem sił w słowiańskich koloniach uniwersyteckich za granicą, chaos wyobrażeń studenckich narzuca na Hannę rolę opiekunki nad jakąś Polką, która z bony, czy panny służącej stała się na bruku brukselskim kurtyzaną. Młodej studentce medycyny imponuje wyzywający gest: oto nie wstydzę się chodzić po ulicach z kobietą, którą "burżujska obyczajowość" piętnuje, a którą ja uważam za nieszczęśliwego tylko człowieka. Unormowany, zachodnio-europejski światopogląd Rogera nie może się pogodzić z tym gestem. Jego umysłowość przezwyciężyła już georges-sandyzmy i romantykę dam kameliowych; on nie chce się zgodzić na to, by przyszła Madame van der Staafen narażała się na ludzkie języki. Ody rozsądne przekładania sprawy nie pomagają, młody Belgijczyk stawia ultimatum: albo ja, albo tamta... jakaś! Hanna Turska, wbrew najgłębszym swoim uczuciom buntuje się i wybiera... swobodę obcowania, swobodę nie pogardzania (tak to sobie defIniuje) biedną istotą. Qdyby Hanka Turska żyła była w Brukseli w odosobnieniu od reszty kolonii polskiej młodzieży, wówczas nie śniłoby się jej było odzucać żądanie narzeczonego. Ale Hanna żyje w atmosferze, która uprawia kulturę polskiego irracyonalizmu. Znamy to brzemię irracyonalizmu, nie tylko ciążące nad naszą historyą, ale i czasem któż zaprzeczy posuwające historyę naprzód ku. czynom. Kultura irracyonalizmu w gromadkach studenckich nie znajduje pola do ważniejszych manifestacyi tern intensywniej i despotyczniej działa w takich właśnie drobnych faktach, jak sprawa eks-bony Okuniówny. Punktem honoru staje się okazać pogardę dla mieszczańskich przepisów życia, rozwinąć uczucie nieco szaleńcze, wpaść w rytm samowoli etycznej, filii samowoli polskiej wogóle. Pod presyą studenckich wyobrażeń, studenckiego maksymalizmu pojęć, Hanna uczułaby się czemś pożałowania godnem, gdyby przyjęła ultimatum van Staafena. A przytern doprasza się tu w Hannie o głos reszta jej sufrażyzmu, półświadomie może chce ona zadać kłam proroctwom ciotki: właśnie pokażę, że jestem niezależnym człowiekiem, a nie potwierdzeniem weiningerowskiej formuły.. Nie wydaje mi się błędem powieściowym fakt, że dowodu swej niezależności szukała w momencie, kiedy nikt jej słuszności przyznać nie może. Ten upór jest właśnie uzupełnieniem jej niesamodzielności. Powieść zresztą bardzo starannie podkreśla, jak w Hannie grają ciągle tradycye polskości, żądza bohaterstwa i jak pod te pojęcia gotowa podciągnąć wszelki gzygzak czynu. Po za tern psychologicznie wierną jest tu bohaterka powieści i z tego względu, że przez uporczywe trzymanie się prawa do opieki nad upadłą rodaczką, spełnia ona głęboki rys kobiecej psychologii: potrzebę miłosierdzia. (Złośliwcy mówią, że jednym z objawów kobiecego miłosierdzia jest też mania swatania). Powieść daje Hannie i inne sposobności do miłosierdzia, nowu splątanego z nakazem polskich tradycyi. To chwila jej powrotu do kraju, dokąd jedzie, by ratować z więzienia rewolucyonistę Oierdawę, swego kolegę. Tu poznaje jednego z wybitnych wodzów rewolucyjnego ruchu, Kęckiego. I nie wiadomo, czy dla tego pokochała Kęckiego, że on jest jednym z tych, kimby ona sama chciała być, czy też dla tego staje się zdecydowaną rewolucyonistką, że pokochała Kęckiego, wodza podziemnej partyi. Powtarza się znowu w jej życiu to samo, co było ze zmianą fakultetu z powodu Rogera. Zostaje żoną Kęckiego, studyuje dalej historyę sztuki, zdaje doktorat, ale już sama nie wie, w jakim celu. Cel ten odkrywa jej dopiero konsekwencya życia rodzinnego: zostaje matką. Dom rodzinny,\n',
 '1936.05464480874\t1936.05737701756\tGAZETA WĄGROWIECKA\tWBC\tże liczyć się rależy w każdej chwili z najgorszemi konsekwencja mi. Teiny słabnie. Działalność serca stopniowo zanika i tylko dzięki zastosowaniu sztucznego oddychania dostojny pacjent utrzymywany jest przy życiu. Gdyby choroba króla miała się przeciągnąć, to zamierzone jest utworzenie rady regencyjnej, w której skład wejdą: królowa, ks. Walji, ks. Jorku, lord kanclerz, arcybiskup Canterbury i premjer Baldwin. Położony niedaleko Sandringham szpital w Kingslynn otrzymał l polecenie zarezerwowania dla domu królewskiego, zapasu tlenu. Londyn. W stolicy nast. tronu od byl z premj. Baldwinem godzinna, konferencję. Jak słychać, na konferencji tej była omawiana sprawa ewentualnego ustanowienia rady re gencyjnej na wypadek przedłużania się chorJby króla. Prasa podkreśla, że taki krok jest możliwy, dotąd bowiem w czasie panowania króla Jerzego radę regencyjną tworzono dwukrotnie. Pierwszy raz w r. 1925, gdy król Jerzy odby)Vał podróż zdrowotną po morzu Sródziemnetn, a drugi raz w czasie jego długotrwałej ciężkiej choroby w r. 1928. Wówczas rada regencyjna składała się z królowej, ks. Walji i ks. Yorku, a skład jej uzupełniali lord kanclerz, arcybiskup Canterbury i premjer. Aresztowanie siostry gen. Hallera propagatorki odżydzema handlu Kraków. W dniu 16 bm. została aresztowana i doprowadzona na posterunek P. P. w Skawinie czionki- Zima tegoroczna me przyniosła dotąd śniegu. Natomiast w EuropIe szaleją huragany. W Dusseldorfie w Niemczech przeszło 10 domów zostało uszkodzonych ucanie pieniędzy za okno Póhora milj. zł. wydano na budową parortow, nienadajątych się do użytku Warszawa. Ostatnio wykryto dwie wielkie afery kolejowe, które są przedmiotem skrupulatnych badań władz śledczych. Jeszcze w grudniu roku ubieglego aresztowano szereg osób zamieszanych w aferę przy robotach kolejowych na linji Warszawa Łowicz Skierniewice Łódź. Ostatnio wyszły na jaw nowe nadużycia przy robotach związanych z elektryfikacją węzła warszawskiego. Na linji Warszawa Otwock i Warszawa Pruszków zbudowano specjalne wysokie perony dworcowe. Obecnie komisja techniczna uznała perony te za \'nienadające się do użytku i zarządziła ich rozbiórkę. Perony budował przedsiębiorą Beniamin Beregał, którego aresztowano. W związku z wykryciem nadużyć zawieszono w czynnościach inź. Przedpełskiego z Ministerstwa Komunikacji i oddano pod dozór policji Stanisława Agdona, kierownika ruchu w Skierniewicach. Koszt budowy peronów wyniósł okoiO półtora miljona złotych. Jak stwierdzono, przedsiębiorca Beregał posiada kilka dochodowych willi, na których zabezpieczone będą straty kolei. Druga afera dotyczy kradzieży węgla z centralnych składów kolejowych na dworcu Warszawa-Wschodnia. Składy te zaopatrują w węgiel tobor kolejowy, oraz wydają deputaty pracownikom i emerytom kolejowym. Nadużyci.! polegały na fałs"\'ow.-sniu dokumentów, uprawniających do otrzymywania deputatów. Inicjatorem nadużyć był hurtownik i sprzedawca węgla, Aleksander Cackowski; wszedł on w porozumienie z magazynierem kolejowym, Juljanem Zajdlerem oraz Bolesławem Samowiakiem. Na zasadzie podrobionych zaświadczeń, Cackawski ładował na wozy większą ilość węgla, aniżeli miał prawo i nadwyżkę przewoził do siebie. Nadużycia wykryto w ten sposób, że zważono niespodziewanie wóz Cackowskiego po wyjściu ze składu. Okazało się, że woz zawiera o 700 kg. więcej. Wobec tego, że codziennie wywożono kilkadziesiąt wozów, nadużycia sięgają olbrzymich kwot. Trójkę oszustów aresztowano. ni Stronnictwa Narodowego, p. Anna Haller, siostra gen. Józefa Hallera, zamieszkała w Jurczycach kolb Skawiny. Aresztowanie nastąpiło w lokalu Stronnictwa N arodowego w Skawinie, w chwili, gdy p. Haller pokazywała okolicznym wło ścianom, czlorkom\n',
 '1908\t1908.99999996838\tMUCHA\teBUW\tWilusiaasza cesarska i królewska mości, Mistrzów krzyżackich wnuku nieodrodny, Pragniesz-słyszymy dla swej przyjemności Zbudować zamek, twego miana godny. Gdy nie możemy służyć ci w tej dobie Talarów stosem do imprezy owej, U tronu złożyć pozwalamy sobie Praktyczne plany do zamku budowy. A więc najpierwej, pragnąc mieć na względzie, By zamek ten był w twym stylu i guście, Niechaj się wznosi po nad skał krawędzie W miejscu, stosownie zwanem Świnouście. Słuchając szumu bałwanów i ryku, Co w morzu skaczą, jak figlarne źrebię, Może tę korzyść będziesz miał w wyniku, Że patrząc na nie wciąż, poznasz sam siebieadzimy również, żeby był obronny Kaiserschloss nowy i wiadomo po co: By książę Phili, do psich figlów skłonny, W zamku podwoje nie dostał się nocą. Niechaj do straży nikt w nim nie wyznacza Garde-dragonów, chłopów jak się patrzy, Lecz niech, jak świta, ciągle cię otacza Gatunek ludzi, co się zwą psychjatrzy. Jedna, najdalsza w zamczysku komnata Na twój gabinet niech będzie użyta, By żaden gios z niej nie dochodził świata, Niech dywanami zostanie obita. Tam znajdzie upust twej wymowy zbytek, Dasz folgę chęciom do mów i oracji, Dla Niemiec z tego wyniknie pożytek, Bo będziesz gadał bez kompromitacji. A gdy cię zmęczy zbyt długie paplanie, Którego tylko mogą słuchać ściany, Siądziesz przy biurku i wpadłszy w dumanie, Będziesz obrabiał strategiczne plany. Po całym świecie papierowe brednie Będziesz rozrzucał hojną swoją dłonią, Anglji dasz plany bitew odpowiednie, Dla Rosji stworzysz plan wojny z Japonją. Takim sposobem wszyscy będą radzi, Gdy w zamku zagrasz rolę Cyncynata, Niemcom gadanie twoje nie zawadzi I być przestaną pośmiewiskiem świata. Zważywszy przeto korzyść z takiej zmiany, Zważywszy wszelkie inne dogodności, Przyjmij powyższe Kaiserschlossu plany, Wasza cesarska i królewska mości. W dniu 4 grudnia r. b „Mucha" obchodzi potrójny jubileusz: czterdziestolecie istnienia pisma, dwudziestopięciolecie pracy na niwie humorystycznej Władysława Buchnera, oraz dwudziestolecie jego pracy redaktorskiej. Ze względu na tę doniosłą dla naszego pisma chwilę wydamy niebawem: NUMER JUBILEUSZOWY o zwiększonej objętości. Czysty dochód z rozprzedały rzeczonego numeru przeznaczamy na zapomogę dla znajdującego się obecnie w bardzo krytycznem położeniu, sędziwego b. wydawcy jednego z warszawskich pism humorystycznych. OBWIESZCZENIE TEATRALNE. BERLINER HOFTHEATER. Farsa w jednym akcie napisana przez księcia Biilowa p. t. Dymisja Kanclerza. OSOBY: Wilhelm, der Tolle Bernhard, der Ewige Lud niemiecki Parlament i inna hołota. Prasa ! Na zakończenie apoteoza. Wilhelm der Tolle jedną ręką wrzuca dymisję kanclerza do pieca, drugą przyciska go do serca, a wszystkiemi nogami grozi całemu światu. NOWINy (od wieczora do rana). Dyrektor kancelarji Magistratu, p. Wł. Śląski, jest zdania, że lepiej chodzić do końca życia po Placu Teatralnym, obciążony zarzutem łapownictwa, aniżeii przejść się raz jnden na Miodową ze skargą na Gońca. Niemiecka przyszłość (die Zulcimft), została przez władze berlińskie wsadzona do kozy. Należało się tego dawno spodziewać, gdyż po ostatnich wynurzeniach, niemiecka przyszłość nie wiele już warta. Magistratowi zaproponowano jeszcze jeden dom na Muzeum, co prawda nie miejskie, lecz osobiste magistrackie. Domem tym jest gmach więzienia śledczego na Dzielnej. Z powodu zakasowania rozgłosu „kapitana von Koepenick" przez cesarza Wilhelma, biedny szewc Voigt chciał się w tych\n',
 '1890\t1890.99999996829\tGAZETA LEKARSKA\tPBC2\t12-tej w polndnie znieczulenie mlliemanym bromkiem etyln I). [40 gram6w, kt6re byly we flaszeczce, znzyto J. Znieczulenie nie nastlj,pilo ,veale, tak, ze chory cznl caly b61 IH\'zy operacyi, kt6ra, r6wnie jakwynalezienie cieiiszego od igliczki otworu zw zonej cewki IU\'zy pomocy dowolnego oddawania 1l10CZU przez chorego, szybko i gladko si odbyla. Zalozenie grubego cewnika NELAToN\'a. Ran wytamponowano gazl} jodoformo,vl!. Wieczorem ciel)lota 37 0 C., t tno 72, silne. J edynym przykrym objawem sl} nienstanne w y m i 0 t y, kt6re chorego cil!gle trapil} i na kt6re si skarzy, a kt6rych we z 0 r a j p 0 chi 0 r 0 for ill i e wcale nie bylo. .:\\\\\\\\Iocz tylko przez cewnik odchodzi, ale jest go niewiele. Drugiego dnia ranD ciel)lota 37,0 0 C., rana dobrze wygllJda, krwawienia nie ma, mocz w nocy prawiA zupelnie przestal odchodzic, p cherz pr6zny, cewnik nie jest zatkany. T tno 120, slabsze, niz wczoraj. \\\\\\\\Vymioty trochli mniej gwaUowne, niz wczoraj, a]e jeszcze zawsze cz ste. Oslabienie tli tna i brak moczu I)ojmowalem jako objawy oslabienia i braku plynu w ciele wskutek wymiot6w i dla tego sili niemi nie trwozylem, tell1bardziej, ze juz raz po uzyciu niewlasciwego preparatu bromku etylu takie wymioty widzialem, kt6re jednakze po dw6ch dniach SZCzlisliwie ustaly i tylko oslabienie i szybkie, liche tli tno tnvaly jeszcze kilka dni 2). Przypadek smiertelny, w Badenie spostrzegany, jeszcze mi nie byl wtedy znanym i dla tego nie slldzilem, ze nastl}pilo zatrucie smiertelne mimo, iz wkr6tce 1)0 ol)eracyi skonstatowalem, ze w aptece nowy prowizor, nie znajl}cy jeszcze broll1ku etylu, slj,dzl}c, ze to to sarno, dal do flaszeczki bromku etylenu. Znieczulenie prowadzillekarz, nie znajllcy do kladnie wlasnosci bromku etylu. Ja zas sam, poniewaz flaszeczk z apteki w ostatniej chwili przyslano, nie mialem nawet czasu jej zrewidowac. Po 0l)eracyi jednak spostrzeglem, ze srodek przeslany nie byl broll1kiem etylu 3), -a zrewidowawszy go, przekonalem si ze to byl bromek etylenu q). Po podaniu choremu kilkakrotnie czarnej kawy, nieco wina i kilku dawek malych kokainy, wymioty ustaly na kilka goclzin przed I)oludniem. Po poludniu jednakze zjawily si na nowo gwaltownie. Oddawanie moczu ustalo zupelnie. Ciel)lota 37,0-37,5 0 C.. T tno coraz gorsze 140, p6zniej 160. Przytomnosc zupelna, wielkie pragnienie. l\\\\\\\\fimo srodk6w ,vzmacniajl!cych, zastrzykiwaii na- Iewki moszusu, zastrzykiwaii oleju kamforowego z eterem, mimo illfuzyi podsk6rnej fizyjologicznego rozczynu soli, coraz wif;ksze oslabienie. Kilka hopel azotonu amylu do w chania zda\\\\\\\\\';-alo silijeszcze t. tno I)agarszac, dlatego odstawiono ten srodek. Po I)i ciu godzinach walki z coraz bardziej slabnl}cem I) Powodem,:ze nie u:Zylem ehloroformu, byla w tym razie cz sta lliemo:Zuosc wczesuego pl\'zebudzeuia chorego chlol"oformowauego, by po ci!;ciu eewkowem mocz oddawal, aby zualezc ZW(!zouy otwor w dosl\'odkowej cz sci cewki, cz sto tak truduy do zualezieuia. W przypadku, poprzeduio l\'obionym, musialem robie operacyj dwuczasowo, za drugim razem bez wszelkiego zuieczuleuia, gdy:Z chory po ch1oroformie mimo naciskania ua plicherz uie umial dose wczesuie mocz oddawac. 2) Zob, SZUMAN, I. COO HIRSCH I. Co\' 3) Choc napis ua flaszeczce opiewa1, :Ze llim jest. q) Nieczysty tak:Ze wprawdzie, bo ci :Zar wlasclwy nlezupelnie si\n',
 '2013.23561643836\t2013.23835613267\tSĄD OKRĘGOWY W ELBLĄGU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tpotwierdza opinia biegłego. Jednocześnie podkreślono, że gdyby powódka nie zawyżyła kosztów naprawy o kwotę 1370,58 zł i przyjęła rzeczywisty koszt naprawy na ustaloną przez biegłego kwotę 13.345,86 zł, nie powstałaby szkoda całkowita, a zatem ubezpieczyciel wypłaciłby powódce odszkodowanie w całości. Z powyższego względu, kierując się daleko posuniętą ostrożnością procesową, pozwana zgłasza zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 5 k.c. przez jego niezastosowanie. Powódka świadomie zignorowała przyjęty sposób postępowania w ramach tego rodzaju napraw i nie sporządziła kalkulacji naprawy przed jej wykonaniem. Następnie zaś, jak wynika z ustaleń Sądu Rejonowego, powódka zawyżyła koszty naprawy. W odpowiedzi powódka A (...) Spółka Jawna w K. wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje: Apelacja pozwanej okazała się uzasadniona. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko skarżącej, że strony porozumiały się co do wysokości wynagrodzenia za naprawę samochodu pozwanej, a kwota wynagrodzenia, której zapłaty zażądała powódka przekraczała jego górną granicę. Wskazać trzeba, że przewidziane w umowie wynagrodzenie miało charakter mieszany, to jest kosztorysowo ryczałtowy. W wypadku wynagrodzenia kosztorysowego z elementami wynagrodzenia ryczałtowego jest ono ustalane przez strony na podstawie zestawienia planowanych prac i przewidywanych kosztów z zastrzeżeniem, że należne wynagrodzenie nie może przekroczyć przyjętej umownie wysokości element ryczałtowy). Właśnie z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w tej sprawie. Wynagrodzenie za naprawę samochodu miało zostać zapłacone na podstawie kosztorysu, ale górną jego granicą miało być odszkodowanie należne pozwanej za szkodę. Strony uzgodniły bowiem, że rozliczenie pomiędzy stronami nastąpi ,,bezgotówkowo” (e -mail z dnia 6 grudnia 2010 r. W. K. skierowanego do pozwanej spółki k. 14), co oznaczało, że zostanie ono pokryte z odszkodowania wypłaconego przez ubezpieczyciela. Nie ulega przy tym wątpliwości, że w ramach wiążącej strony umowy powódka zobowiązała się do przestrzegania procedur, które funkcjonują w toku postępowania likwidacyjnego w E. Hestii. Procedury te wynikały z ogólnych warunków ubezpieczenia pojazdów mechanicznych od utraty, zniszczenia lub uszkodzenia autocasco) należących do klientów indywidualnych oraz małych i średnich przedsiębiorstw dalej o.w.u.). Zgodnie z 27 o.w.u. w przypadku przyjęcia w umowie ubezpieczenia wariantu serwisowego rozpoczęcie naprawy pojazdu, sposób naprawy i wysokość jej kosztów wymagają każdorazowego uprzedniego uzgodnienia z E. Hestią. Stosownie do treści 28 pkt 1 o.wu. w przypadku przyjęcia w umowie ubezpieczenia wariantu serwisowego przy sumie ubezpieczenia brutto, ustalenie rozmiaru szkody częściowej następuje po przedłożeniu faktur dokumentujących naprawę pojazdu według uprzednio uzgodnionych z E. Hestią kosztów i sposobu naprawy pojazdu przez zakład dokonujący tej naprawy, w oparciu o: normy czasowe producenta pojazdu ujęte w systemie A., średnią stawkę za 1 roboczogodzinę adekwatną dla warsztatu naprawczego, ceny części i materiałów producenta pojazdu ujęte w systemie A., nie więcej niż średnie ceny zalecane przez producenta pojazdu lub oficjalnego importera do stosowania przez ich sieć serwisową. Niewątpliwie cytowane wyżej postanowienia o.w.u. nie wiązały powódki, w tym sensie, że zawierając z pozwaną umowę o dzieło nie stała się ona jednocześnie stroną umowy ubezpieczenia. Jednakże, zdaniem Sądu odwoławczego, powódka zobowiązała się wobec pozwanej przejąć spoczywające na niej obowiązki wynikające z o.w.u., w tym obowiązek uzgodnienia z ubezpieczycielem kosztów i\n',
 '2013.6602739726\t2013.66301366692\tSĄD OKRĘGOWY W TORUNIU VIII WYDZIAŁ CYWILNY ODWOŁAWCZY\tSAOS\tz wniosku W. G. i I. G. z udziałem J. S. J. P. B. S. K. Z. A. E. i Gminy G. o zasiedzenie na skutek zażalenia uczestnika postępowania J. S. od postanowienia Sądu Rejonowego w Grudziądzu z dnia 29 maja 2013 roku sygn. akt I.Ns 655/09 w przedmiocie przyznania wynagrodzenia biegłemu p o s t a n a w i a oddalić zażalenie. UZASADNIENIE ------------ Zaskarżonym postanowieniem z 29 maja 2013 roku Sąd Rejonowy w Grudziądzu przyznał biegłemu R. C. wynagrodzenie w kwocie 3.533,78 zł tytułem wynagrodzenia za sporządzenie opinii oraz tytułem poniesionych wydatków. Sąd ocenił opinię biegłego pod względem formalnym dotyczącym przyjętych stawek naliczonego czasu pracy i poniesionych wydatków i powołując się na przepisy art. 288 k.p.c. art. 90 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, a także ogólnie na rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 18 grudnia 1975 roku w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postepowaniu sadowym uznał iż wysokość wynagrodzenia zostało sporządzona poprawnie rachunkowo. W zażaleniu na powyższą decyzję sądu wnoszący je w imieniu uczestnika pełnomocnik odniósł się zasadniczo do kwestii merytorycznych opinii biegłego wskazując iż w jego ocenie jest ona nieprzydatna do rozstrzygnięcia sporu bowiem wykonana została nie zgodnie z tezą dowodową i okolicznościami na jakie została dopuszczona Żalący zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisu 11 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 18 grudnia 1975 roku w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postepowaniu sądowym Dz. U. Nr 46 poz. 254 ze zm.) poprzez nie zastosowanie tego przepisu w tym przypadku możliwości obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim zakresie za pracę wadliwie wykonaną i nieprzydatną dla sprawy. Sąd Okręgowy zważył, co następuje Zażalenie podlegało oddaleniu. Przede wszystkim uszło uwadze żalącego się jak i Sądowi pierwszej instancji iż w chwili orzekania w przedmiocie przyznania wynagrodzenia biegłemu za wykonaną pracę opinię nie obowiązywało już rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 18 grudnia 1975 roku w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postepowaniu sądowym Dz. U. Nr 46 poz. 254 ze zm.) przewidujące rzeczywiście możliwość zmniejszenia wynagrodzenia dla biegłego min. w sytuacji kiedy opracowana opinia nie jest do końca przydatna dla rozstrzygnięcia sprawy z winy biegłego. Rozporządzenie to utraciło jednak swoją aktualność na rzecz wydanego w dniu 24 kwietnia 2013 roku rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie określenia stawek wynagrodzenia biegłych (….) Dz. U. 2013 poz. 518 które już nie zawiera regulacji odnoszących się do kwestii przydatności opinii pod względem merytorycznym wymienionych w dotychczasowym rozporządzeniu w 11 i którego naruszenie zarzuca niniejsze zażalenie. Jako że nowe rozporządzenie nie zawiera przepisów intertemporalnych oznacza to iż obwiązywało ono w chwili podejmowania zaskarżonej decyzji weszło w życie z dniem 6 maja 2013 roku Oznacza to także w aktualnym stanie prawnym mając na uwadze treść art. 90 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku koszty sądowe w sprawach cywilnych ,iż zarzuty dotyczące merytorycznej przydatności opinii biegłego do rozstrzygnięcia danej sprawy nie mogą być obecnie przedmiotem oddzielnego zażalenia stron a jedynie przedmiotem toczącego się przed sądem postępowania w ramach zasadniczej podstawy żądania i wniosków procesowych stron składanych w tym postępowaniu a także oceny przydatności tego dowodu\n',
 '1922.47671232877\t1922.47945202308\tSPORT POLSKI\tWBC\tWIenIe gracza nfeAgłoszońego do gry przeciwko Sportklub Bie- Htz. W. K. S. W.-Warszawa odpokutować mUSI spóźnienie SIę n 3)J;re towarzyską karą mk. 10 000. -. Krakowskie Z. O. P- N. rozwiązał tamtejsze Kollegium Sędziów i zamianował p. Obrubańskiego sędzią związkowym, zlecając jemu wszelkie agendy Kollegium sędziów. T. S. Biała-Lipnik gościło 4 i 5 czerwca w Kromierzyżu na Morawach, przegrywając z Hanacką Slavia zaszczytnie O 3 i O 2. (Przegl. Sport.) T. S. Wisła-Kraków organIZUje sekcję ciężko atletyczną. We Lwowie rozegrały zawody reperezent.acje szkoine wblin-Lwów z wynikiem O: 7 (0:5). K- S. Fervor- Kościan obchodzi w bieżącym mIeSIącu dziesięciolecie istnienia. K. S. Polonia-Leszno obchodzi w sierpniu dziesięciolecie swego istnienia. K- S. Warta wniósł protest przeciwko przyznaniu Wiktorji --Jarocin zwycięstwa w IV. podokręgu w zawodach o mistrzostwo klasy B mimo nieformalnego zgłoszenia gracza Welenows kiego. W jubileuszu tS-letnim Pogoni lwowskiej biorą udział Wj" sla i Polonia -. naj starsze drużyny swoich miast. K. Lwów-Kraków grały io srebrny pubar Żeleńskiego od 2. czerwca 1912 do 15 czerwca 1922 11 razy ze stosunkiem bram 16: 27. Kraków wygrał 6 razy, Lwów 3 razy i 2 nierozstrzygnięte. 2 razy reprezentowała barwy Lwowa sama Pogoń, uzyskując wyniki: 6. VI. 1913 O: 7 przegrane (do pauzy (O :0) oraz 11. VII. 1920 2: 2. Kraków powierzył zeprezentowanie swoich barw raz tylko Wiśle i to 2. X. 1921, która grała z wynikiem 1: 1. K. £>}! !. ! Od Redakcji. I( $ I( .)! ..I\\\\\\\\_@.* ...... n..... »\'....,., .. *..." ....«. ....... Leon P-słc Bydgoszcz: Wiadoma sprawa niech pana nie zraża, przeróbki chętnie dokonamy, tylko piszcie, co się w Bydgoszczy dzieje. III. B-m Katowice: Dziękujemy serdecznie za wiadomość, umieszczamy. Prosany regularnie. Numery wysyłamy, list równocześnie. Wysyłkę numerów na rozsprzedaż poleciliśmy. Władzom sportowym ponownie przypominamy, że komunikaty umieszczać możemy jedynie, o ile najpóźniej do środy. godz. 9 rano oddane beda w redakcji ul. św. Marcin m\\\\\\\\ 37. WPan A. -berg Łódź: Oczekujemy. WPan Z. Lich Warszawa: Z pomocy pana skorzystamy chętnie, wysyłamy list osobno. 151 **.**.*.*.*.**.. <.*....*> *.. .. «#.». . . ....*......«.**. !->!; !1<II Wiadomości klubowe.! e>!! :!<-! :ftl:ft»*«- fł«JI..»*:f:j*. - -«- ->>>X(-- -- -.. .>_ 1. Klub Sportowy "Wartan zawiadamia swych członków że zebranie kwartalne oddziału piłki nożnej odbędzie się dnia 4. 7- 22. o godz. 8. wiecz. na sali p. Jarockiego, id. Marsztalm. i referat przewodniczącego oddziału p. II., sprawozdanie sekretarza i trenera, organizacja drużyn, wnioski i wolne głosy. 2. Zebranie kwartalne Klubu odbędzie się dnia 6. 7. 22 o godz. 8 wiecz- na sali p. Jarockiego, m. i. sprawozdanie sekretarza, skarbnika, oddziału lekko atl., budowy boisk, wnioski i wolne głosy., 3. Również podaje się do wiadomości klubom i osobom, że adres nowy sekretarjatu brzmi: przes Pr. Rotnicki w miejscu, Wierzbięcice 17. Wszystkie pisma należy skierować pod powyższym adresem. Po zwyeiestwie W Sztokholmie... Jeszcze lloyd Georgowi trzebaby piłką nożną zaimponować» Numer ninieJszy jest ostatnim w bieżącym kwartale. Naszych P. T. Czytelników upraszamy o odnowienie przedpłaty wczesne nadesłanie abonamentu, aby w doręczaniu naszego pisma nie nastała przerwa. Mimo uciążliwych warunków, braku chętnych współpracowników, drożyzny itd. nie ustaniemy\n',
 '2013.49589041096\t2013.49863010528\tSĄD REJONOWY W KŁODZKU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tprzenoszącego kwotę 6.186,88 zł; III. zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 1483,50 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Sygnatura akt I C 534/13 UZASADNIENIE ------------ Powodowa Wspólnota Mieszkaniowa przy ul. (...)w N.wniosła o zasądzenie od pozwanych solidarnie S. G.i A. G.kwoty 11 180,88 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu wraz z kosztami postępowania. Uzasadniając żądanie wskazała, że pozwani są właścicielami lokalu mieszkalnego położonego w N.przy ul. (...), wchodzącego w skład powodowej Wspólnoty. Wobec nie wywiązywania się z obowiązku uiszczania miesięcznych zaliczek na koszty zarządu nieruchomością wspólną winni są na rzecz strony powodowej z tego tytułu łącznie 11 1180,88 zł. W sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 3 lipca 2012 r., wydanego w postępowaniu upominawczym, pozwany A. G.zarzucił, że strona powodowa nie wykazała wysokości należnych zaliczek na koszty zarządu w okresie objętym żądaniem, nie wskazując precyzyjnie czasu naliczania zadłużenia. Pozwany zarzucił też przedawnienie części dochodzonej pozwem kwoty. Wyjaśnił nadto, że w lokalu, którego dotyczy żądanie nie zamieszkuje od czasu rozwodu z pozwaną S. G.. Żądanie zapłaty winno być w tej sytuacji kierowane przeciwko niej, bowiem w sposób dorozumiany wynajmuje ona mieszkanie, przynajmniej w części, od A. G.. W odpowiedzi na sprzeciw pozwanego powodowa Wspólnota, uznając zarzut przedawnienia, ograniczyła żądanie do kwoty 6186,88 zł, precyzując jednocześnie, że roszczenie dotyczy opłat na koszty zarządu oraz dostawy mediów przypadających na lokal pozwanego, nie zapłaconych pomiędzy czerwcem 2009 a czerwcem 2012 r. Strona powodowa wskazała również, że A. G.odpowiada za opłaty wskazane w pozwie jako właściciel lokalu mieszkalnego; stąd na jego odpowiedzialność z tego tytułu nie ma wpływu okoliczność rozwiązania małżeństwa z pozwaną S. G.i opuszczenie mieszkania. Sąd ustalił: Pozwani A. G.i S. G.są od 22 czerwca 2995 r. współwłaścicielami lokalu mieszkalnego położonego w N.przy ul. (...)o pow. 23,9 m2, który nabyli w okresie trwania związku małżeńskiego. Po rozwiązaniu małżeństwa ok. 2001 r. A. G.wyprowadził się z N.do M., pozostawiając lokal w posiadaniu byłej małżonki. Dowód: zeznania pozwanego (k.50-51), odpis umowy sprzedaży (k.10-11). Wobec braku regulowania przypadających na lokal pozwanych opłat na koszty zarządu nieruchomością wspólną oraz kosztów za dostarczone media, w okresie pomiędzy czerwcem 2009 r. a czerwcem 2012 r. powodowa wspólnota obciążyła pozwanych A. G.i S. G., na podstawie uchwał określających wysokość opłat, na łączna kwotę 6 186,88 zł, która nie został zapłacona. Dowód: odpisy uchwał Wspólnoty w sprawie zaliczek na koszty zarządu (k.88-91), zestawienie zaległości (k.84-87). Sąd zważył: Opisany wyżej stan faktyczny sporu Sąd ustalił w oparciu o przedstawione przez powódkę dowody z dokumentów, w postaci odpisów uchwał powodowej Wspólnoty w przedmiocie opłat należnych na koszty zarządu należnych od jej członków w latach 2009 2012 oraz księgowe zestawienie ich rozliczenia w powołanym okresie. Mając na względzie zeznania pozwanego Sądu uznał za powiedzione okoliczności rozwiązani małżeństwa pozwanych S.iA. G.oraz wyprowadzenia się pozwanego początkiem lat 2000 do M.. Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy o własności lokali z 24 czerwca 1994 r. właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem\n',
 '2012.77322404372\t2012.77595625253\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ VI\tSAOS\tprzede wszystkim, a czyni to również skarżący Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego w swoim odwołaniu od wyroku Sądu Dyscyplinarnego pierwszej instancji, zwrócenie uwagi na motywy Sądu Najwyższego Sądu Dyscyplinarnego zawarte w wyroku wydanym w sprawie SNO /…/. Chodziłoby tu o założenia jakie przyświecały Sądowi Najwyższemu Sądowi Dyscyplinarnemu w sprawie SNO /…/, w której wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2009 r. zmieniony został zaskarżony wyrok Sądu Dyscyplinarnego pierwszej instancji w ten sposób, że uchylona została wymierzona obwinionemu kara dyscyplinarna w postaci złożenia z urzędu i zastosowana, na podstawie art. 109 1 pkt 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych, kara dyscyplinarna przeniesienia na inne stanowisko służbowe (w pozostałej części zaskarżony wyrok był utrzymany w mocy). Należy podkreślić, że przewinienie będące obecnie przedmiotem osądu miało miejsce w związku z piastowaniem przez obwinionego stanowiska sędziego Sądu Rejonowego, a więc stanowiska, które objął w rezultacie wykonania wskazanego wyżej orzeczenia dyscyplinarnego. Oznacza to, że przewinienia będącego przedmiotem postępowania w niniejszej sprawie obwiniony dopuścił się po raz kolejny i to pomimo uprzedniego ukarania go w postępowaniu dyscyplinarnym za podobne przewinienie służbowe. Tej wyjątkowej powtarzalności nagannych postaw służbowych obwinionego Sąd Dyscyplinarny pierwszej instancji nie wziął pod rozwagę w należytym stopniu. Wprawdzie uzasadnienie zaskarżonego wyroku, wydanego przez ten Sąd w dniu 14 maja 2012 r., spełnia formalne wymagania przewidziane w art. 424 k.p.k., jednakże mimo wszystko pojawia się potrzeba szerszego przedstawienia motywów i argumentacji zawartej w wyroku Sądu Najwyższego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 1 kwietnia 2009 r. Przede wszystkim należy wskazać, że w sprawie SNO /…/obwiniony uznany został za winnego popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na tym, że jako sędzia Sądu Rejonowego w okresie od dnia 25 lipca 2007 r. do dnia 13 września 2007 r. dopuścił się zachowań przynoszących ujmę godności sędziego i naruszających obowiązki określone w ślubowaniu oraz w zasadach etyki sędziów przez: sporządzenie i wniesienie w sprawie o sygn. I Co /…/ pisma opatrzonego datą 25 lipca 2007 r. i zatytułowanego „zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 19 lipca 2007 roku...”, w którym zawarł stwierdzenia pomawiające prezesów Sądu Rejonowego w A. i prezesów Sądu Okręgowego w A. o zachowania niegodne sędziów, jak też szereg słów obraźliwych pod adresem innych sędziów Sądu Rejonowego w A.; zawarcie w piśmie z dnia 6 sierpnia 2007 r., określonym jako: „zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 30 lipca 2007 r. w sprawie I Co /…/ i wniosek o wyłączenie sędziów”, złożonym do sprawy I Co 160/07, słów obraźliwych dotyczących sędziego Sądu Rejonowego w A. J. C. oraz prezesów Sądu Rejonowego w A. i prezesów Sądu Okręgowego w A. oraz użycie słów pomawiających ich o zachowania niegodne sędziów sądów powszechnych; zawarcie w piśmie z dnia 13 sierpnia 2007 r., skierowanym do wiceprezesa Sądu Okręgowego w A. nieprawdziwych informacji dotyczących niewypłacenia mu należności z tytułu podróży służbowej przez prezesa Sądu Rejonowego w A., jak też podniesienie co do jego osoby zarzutów korupcyjnego procederu powodującego „odsuwanie” sędziów od toczących się postępowań, a wyznaczanie w ich miejsce dyspozycyjnych sędziów i asesorów, i manipulowanie w ten sposób wymiarem sprawiedliwości w\n',
 '2013.23561643836\t2013.23835613267\tSĄD APELACYJNY W SZCZECINIE I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\t2 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (tekst jednolity: Dz. U. 2005 r. Nr 31 poz. 266 ze zm.), ze skutkiem na dzień 31 grudnia 2010 r. (k. 16-17). W lokalu przy ul. (...) w S. zamieszkują pozwani M. S. i K. S. (1) oraz ich małoletnie dzieci S. S. i K. S. (2), natomiast J. S. od około trzech lat zamieszkuje w swoim domu przy ul. (...) w S. w dzielnicy O.. W oparciu o tak uzupełnione ustalenia faktyczne Sąd Odwoławczy uznał, że stosunek najmu przedmiotowego lokalu został wypowiedziany pozwanej J. S. skutecznie i zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie regulacjami prawnymi. Przepis art. 11 ust. 3 pkt 2 cyt. ustawy stanowi bowiem, że właściciel lokalu, w którym czynsz jest niższy niż 3 wartości odtworzeniowej lokalu w skali roku, może wypowiedzieć stosunek najmu z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia, na koniec miesiąca kalendarzowego, osobie, której przysługuje tytuł prawny do innego lokalu położonego w tej samej miejscowości, a lokator może używać tego lokalu, jeżeli lokal ten spełnia warunki przewidziane dla lokalu zamiennego. Okoliczność ta nie była zresztą między stronami sporna. Równocześnie rację mają apelujący, podnosząc, że powód wzajemny K. S. (1) spełnia przesłanki określone w art. 691 k.c. i w związku z tym wstąpił w stosunek najmu po zmarłej babce J. W., co stanowi kluczowe zagadnienie dla wyniku sprawy. Pogląd Sądu pierwszej instancji, który odmówił temu wnukowi zmarłej najemczyni statusu najemcy na skutek wstąpienia z mocy prawa w stosunek najmu przedmiotowego lokalu, tylko z uwagi na dotychczasowe traktowanie w stosunkach wewnętrznych jako najemczyni wyłącznie jego matki J. S., nie znajduje bowiem jakiejkolwiek podstawy w przepisach prawa mających zastosowanie w niniejszej sprawie. Zauważyć trzeba, iż nie była kwestionowana przez żadną ze stron, ani też przez Sąd Okręgowy, okoliczność, że K. S. (1) jest osobą bliską zmarłej najemczyni (jest wnukiem J. W.) oraz podobnie jak jego matka stale zamieszkiwał z nią do chwili jej śmierci, co nastąpiło w dniu 11 września 1992 r. Skoro zaś stałe zamieszkiwanie z najemcą osoby mu bliskiej oznacza ześrodkowanie przez tę osobę całej swej działalności życiowej w lokalu najemcy, tak aby zajmowany przez tę osobę lokal stanowił jej centrum życiowe (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 40/99, LEX nr 811808), to nieprzerwane zamieszkiwanie przez K. S. (1) z rodzicami w lokalu przy ul. (...) do momentu śmierci babki najemczyni, a także później aż do dnia dzisiejszego, niewątpliwie zasługuje na miano „stałego”. Mimo takiego niekwestionowanego stanu rzeczy, który znajdował odzwierciedlenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, Sąd orzekający w pierwszej instancji zakwalifikował jednak władztwo K. S. (1) względem przedmiotowego lokalu jako li tylko wynikające z prawa prekaryjnego, stanowiącego korelat uprawnienia jego matki J. S. jako wyłącznej i jedynej najemczyni lokalu przy ul. (...) w miejsce zmarłej najemczyni J. W.. Dokonując takiej oceny Sąd Okręgowy wydaje się jednak zupełnie zapominać o treści przepisu art. 691 k.c., wedle stanu z chwili śmierci głównego najemcy lokalu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 5\n',
 '1893\t1893.99999996829\tWIADOMOŚCI NUMIZMATYCZNO-ARCHEOLOGICZNE\tMBC\tjest własnością Amalii hr. Stadnickiej może przeto część z tego skarbu sprawiedliwie należećby powinna do właścicielki gruntu, na którym skarb znaleziono. Wykopalisko "..Mikołaj ewie w pierwszej połowie lipca 1893 roku w powieCIe łaskim (w Gubern. piotrkowskiej) Włościanin Dyonizy J arociński kopiąc piasek na własnym gruncie, znalazł skarb, składający się ze starych monet srebrnych i kawałków srebra. Skarb ważył przeszło ośm funtów. Wykopalisko monet w gubernii Podolskiej. Za pośrednictwem komitetu statystycznego w Kamieńcu przesłano do Komisyi archeologicznej do Petersburga, monety i inne drobne przedmioty, znalezione w ziemi w miejscowościach następujących: Roku 1891, letnią porą na przedmieściu Kamieńca m. Zinkowcach. dwaj żołnierze kozacy przechodząc ścieżką po stromej górze, zobaczyli w szczelinie skały odkryty nieco garnuszek z zieloną polewą, po wydobyciu którego i niezbędnem rozbiciu, ujrzeli dopiero rozsypane i staczające się aż do rzeki 92 Smotrycza "blaszki", które następnie dziatwa miejska rozchwytując z radością biegla. do swych domów. Nic jednak nie pomogło, I>pieniądze" zostały przez policyę odebrane, czy wszystkie? oto drobiazg, jaki obejrzałem: Jana Alberta półgroszki koron. . . . . .. 10 szt. Aleksandra Jagiel!. półgr. kor. a przeważnie litew. 19 Zygmunta L półgr. kor. a przewaźnie litew.. ., 10 Zygm. Augusta półgr. litewskie. . . . .. 4-7 Zygm. II półtoraki koronne . . . . .. ł6 Szwedzkie Gust. Ad. i Krystyny szelągi i półtoraki 39 Brandeb. Jerzego Wilh. półtoraki . . . .. 7 W ęgierskie Maksymiliana, Rudo lfa itd. denarki. .. 25 Ogółem 203 szt. Tegoż roku 1891, naczelnik powiatu Mohylowskiego nadesłał monety znalezione w m. Barze; mały ten pakiet zawierał: Zygmunta III grosze koronne 1624 r. . 2 szt. półtoraki koronne 1620-26 32 szostak koronny 1626. . 1 grosze litewskie 1626-27 3 gdańskie 1626-26 5 Gustawa Ad. półtoraki szwedzkie 1619-20 2 Ferdynanda talar austryacki . . .. 1 Obcokrajowe półtoraki starte . . . .. 2 Krzyżyk miedziany z napise m słowiańskiem. 1 Ogółem 49 szt. Roku 1892 w maju naczelnik powiatu Bracła.wskiego nadesłał pakiet z małą ilo cią lecz grubszemi sztukami monet, wykopanych we wsi Parchiłówce Zygm. III szostaki koron. 1596, 1624, 25, 26 orty ,,1621, 23 Mathias I talary austr. Ferdynand I talar austr. II" III 4 szt. 2 6 1 13 8 Ogółem 34- szt. Tegoż roku, od naczelnika powiatu Jampolskiego otrzymał Komitet monety i inne przedmioty wyorane we wsi Iwankowce: Zygmunta III grosze koronne 1623, 24, 25. 14 szt. półtoraki" 1620-27 219 trojaki 1620-24 19 szostaki 1624-27 36 orty ,,1622- 4 26 grosze litew. 1625-27. 14 gdańskie 1625-26 5 orty ,,1623-25 7 Jerzy Willi. półtoraki brandeburskie 25 orty 1623-25 . . . 6 Gust. Adolfa półtoraki szwedzkie . 32 Ferdynanda II talary austryackie . 3 Belgijski talar . . . 1 Ogółem 407 szt. I)rzytem: Guzy srebrne . . . 2 szt. Wisiorki srebrne złocone 3 Sprzączka miedziana. . . . 1 Łańcuszek miedz. zniszczo ny przez rdzę 1 Ogółem .. 7 szt. Roku 1892 d. 16 sierpnia., naczelnik powiatu Latyczowskiego nadesłał drobne monetki, nadzwyczaj starte, znalezione przez małe dzieci na drodze wioski Stanisławów ki: Zygm. III szelągi koron. litew. i ryskie 74\n',
 '1989\t1989.99999996829\tSOLIDARNOŚĆ NAUCZYCIELSKA\tWirtCzytBib\t.oo-o. bolalo-onto orocv olouniotro::i cout-ton.)». 2.0. Orloooto~l ntotutv co uch-oluniu n. olnfuolvch oo odlewu-eu ~voronvcn loołoennvzn Io. Donn-ty Uveno~unto. szkol C... out.. :.I. .. otr. ! tucz: (...i. od I\'ll prohurołor n.- .y .! $... Qlo~ny ocborlvclol ~tolbnzh grozi-uch \'bll\'vclhyzh 4.471.) 1. ly\'rynxk. (I\'ll—lłidl. (nieco.... po::qpo-u-n. lurno- .O Joi! ll\'o ulotna tyl. ultult .I. (7 ..torlilhłl. ll. IIVIIODII przy:..- I UIQ to nero-r Oulu.-.o. \'o naporoncgzg (000. do roku ICI. [uło-0: loro-1011.- ~otcl\' (s.lll. u tvn łokci. Jah noc:-~- :. okuollJ. ll. Godltuuo~o roxnlto nlndrv Do) ul.. Or.-l. .ludtv Burbon.. Zucho— oo- nioolv :vuullrocannnn .::.lvcko on— roo-Join. Do \'nrocr: oporcv .. ror-o:. rty-sil.) praktyki nr.-o (on-ca SIC !. .) ulflloll. «...! prl-dv tour0r|1ł~011 nitrolor-no od 20.0. cłv polclrlony Ino olkarto— ny prlvloll I]. to niby. Ulodooo Donn-~. :. przyznanie ooolo bv: ~y~ulłono lnu.) R.!— l-lozo Proroio ~voro~culoJo ul.: :oonootko- ~. loro-n na otorou3o ~oov. choc uwa.) DrlvtOCIonn u-ooo :a.). .x. : no)-t.r.:norooottv~n. ul..:n-no no kolori- xlołvlv Il. rolncao oro-lto~onll. lloazt-o l DrIOOloqu loro-v Indo~o. orty czy. ul:-l.- :I: 0-101 ooo—Incono are:-durzo IIDGCtI8. Potoczn. chlor-o:). dotycz-co kolognvch llodctvch to: ~voro~oaanl oo:. ulooko oo- J-tq energia-rvotvi. : drobnych .:::.— oolo~ Prorok budu). lo::voto nortrotv. ~l. otronxo: od born onvth nn. ~nn. onnoxv-nc naro Stufen. antonio-ucz.. Czuło conn-noklooo no)-~ooxixooo Urzqdu Dolniccxonotuu Publicznoqo \'(vlurnyo Lucv10r tiulu lo~oqol plot-81100 troołvtu Do obił.roch ulotlol\' (l.69. IIIO : ton \'zcrobny. ryt-orny, ~on1olo<v dobry-n not.-A (:tło-lori rrnlko :. ul \'I. to box-ocrod- DIOCO to-onłu\' (0.54). Na:~i|:~: dnio Il. oo~looxxoe o ooructhnku u\'novllo :. Hackl ~uczu. \'.lo-uyo rpne)-late. od l...! ocooy (Prorok-\'I (o.37). Pozn.-.I co autor n.todo ni.!voouo. Do court-x )oqo clo-v. lch CoDOr aro~dooodobnxo nl. lo:-l neolit notki.-1:21. on by. tyn ~lolnoz|o noro~nv. uytonnnco. \'Kopunoelo. ank o III.. " Inonno-c. bvły to Dlvlklulclb\' nnolbyt IIIIO tro-zło ~voochv :topv celu;-co oo:. ko (ko lub troche nona! \'o Ju: był 1.— ils nic:...) I trial: tortury hook (...) illi. coto. lo:: olorty o trafił.. ulał]. .notootcłno \'lllolo\'lŁIDD\' I :::-l \'IocilD-Azloot l...! ud. .) ll. bardzo zlo. I\'lłk. lok tutku t~nrlo [loot. boku ltyJI. Clov o... (::-n) clo-q I Julo! cul. pa:!-< one:: .I bal .. clugo. nudoctnlc Jod .. t.r.-(zo.o. :. .no gr.:: uytrozcnl (tort.: pov-couv \' :or~ lon rire. po: :o-oqo. gdy: .to- Ionoll .o Donat \'I po. ? :ocAItIoIQA. ! chlodn- Iotodyctnoaclo\' (5.15. 07). A]. ooo:- anioł-n rutvno~v=h uvtiorolo nunca-av oolcxv~ooe I gor-cv cnorokzor \'uołvnuknogo chłonne. ::.rłn\'o ooc-o-cr-s Jeszcze (. roty.. .ł. ~|<ADŁIOI< |...) (. u::zruln teatr;. rotJurzo-ooo c...! I\'ll... otulin” 11.47». \'Kllio rnlv (alallvo lotr-:~ co Dr.-17 o.!thtv-ooł :)..-.I po :~010 par-hall. .\':oozll ..no 10) ~olo. Do Olocnch. kortu cloth !. .! 81.1... od kolov olxtolctu lily k:ltnnnazlo lon. III.!ICII od pontorot\' (1.65). 0-011 soro-osln-oocn Prorok D\'lvtnon. !. nl. ovl oltv oo noruocn. U klik. I.! po oouoxcxonlu ~noxnonno Prorot no!-noi I]. oravooukouo ". ori-co nuclvcxolo ooruztnlk. nocna.-:::.. icorv rozczulonlun ~ooo-nn \'!łctuoło lvl-otk- .I. I ilułbo .IIDOIOIIIIII o zbloploznł IIQIII 00.01 f-crly\' I to. :. ooo~looul \'Jok ty-o olsy-n :|- ~nnzaot obr.: oclonvcb beton;t~ |od 1-100flq~rn polrołio roll: ~:clbl. 0 ulga.! DrUOJQCIII o.!odvanovcx I. ~o~. o co\n',
 '1939.00547945205\t1939.00821914637\tKURIER BYDGOSKI\tKPBC\tóc1ł .do majowFh, zalożył Obóz Wielkiej Polmoże \'ak wi ado O h \'.( t ki h \\\\\\\\V lepsze zaśWllI.ty w WIeku bhs.ko Warszawy I wZll ł czynny udzIał w zy- ski. organizacje narodowi, oparti na m uruc omh; a c 1" I t. Urod .L 18 \'>1 . l t ak ód \'L\' t t . h h któ k Ó k "tałó któ I d . ==\'" a zo y w .. r. w ;\\\\\\\\ arsza- "lU po I ycznym J "O przyw ca na- au ory eCle l ierarc li, ra w r "" :PI re u zlom tam oSIadłym wie, juf: jako 27-letni działacz narodo- rodowej Demokracji i prezes Kola Pol- kim czasie ogarnęła wszystkie warstwy s warzałyby od razu pomyślne warun- E WV. po ukof)czeniu WYdziału przv- "ki o w drugiej i trzeci e i Dumie ro- i "tany" ?\\\\\\\\arodu Polskiego i do gruntu ki. Śmiemy twierdzić. ie nie dawałoby .\' zmienił oblicze nacjonalizmu polskiego to nawet tego rezultatu, jaki jest za- g z moli hera In ego na nowoczesny, pełen mierzony. Zycie ułatwione nie wy twa- Si! .I t dynamizmu i dyscypliny nacjonalizmrzałoby ludzi mocnych, Edecydowanych Wycofanie statl.-u pusaierskiego "Polołda". Zasługą 0_ \\\\\\\\V. P. jest, że nacjonalizm na walkę. opornych wobec trudności, pOlski stał si e nacjonalizmem ludojakie pietrzi się niew tpliwie przed \' _- 1>.. J" - ,- . ,- - . 1 wym, wszechstanowym. do którego I-"żdy-m z nas. kto żyje na ziemiach .., ,,_ licznie garnie sie zarówno miasto wschoonich naszego państwa. -\' ł jak ś ;łe oman Dmowski !zczególnle uła !\\\\\\\\ t f w O Ż e n n a la za a te le m r l e :! z a tę leŻ E Y os Z t ro a b l i P t 9Wn b e :: \' l .\'.," ukochał ziemi k e zachodnie Polski, " \'" w\' o.; rze a w nich widziC olebkf,! przyszłej wielinicjatywie prywatnej. Pozwoli to .., ki ej, potężnej. narodowej PolskI. Na t .( d :.... ". tl s. worzyo.; z rowe podstawy dla nowych ,T\'- ,\'_ --,ł.- . naszy-ch też ziemiach zamieszkał 51ł_ ==" \'T \'f-ł::,...j/;If.:, .. w Chludowie pod Poznaniem. \\\\\\\\V 19\'2\':\' r. Zapotrzebowanie nowych ludzi na. -". ,1& -- ł, miasto Poznań wielkiemu temu Poziemiarh wschoonich jest wprost ni .. fU. lakom i i znakomitemu pisarzowi na.wyrzerpane. Brakuje nam tu łekarzy, dało nagrode literackI). adwokatów, inf:ynierów, ku p ców. E - Ś. p. Roman Dmowski. mimo dęi- ..;\' .", *.1 kiej choroby pracował I działał do ws elkiego rodzaju rzemieślnlk\'1l w 1!\' .-\'<.. S..\':- , ..... ,.-", ostatnich niemal ch\\\\\\\\\\\\\\\\i!. l\\\\\\\\apisał nie- Kazdy zawód posiada tu luki. POlS Ć c\' \'. zliczoni ilość świetn}"ch artykułów na w!chodzie nie może być repreze to- ... .1- ::.. \' .. ,. I\'olitycznych i ogłosił szereg bardzo wana tylko przez biurokrację, nau r,y- .l"-- :... . "t" poważnrrh prac, jak np. ..Polityka ciel a i mniej lub więcej licznie ro7\'f;fa- -.. \'. polska i odbudowanie państwa", ny\'ch na tym obszarze chłop6w poI_ ,.AnEl\'lia\n',
 '1854\t1854.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tDla łatwiejszego przeto wyszukania takowych, należało całość tę zebrać w jedną treść, i tym sposobem uczynić na nowo użytecznym opisy, które ukazując się w różnych zeszytach, może nawet poszły już w niepamięć. Z tego to powodu, ujrzeliśmy w tych dniach nową xiążkę wydaną w drukarni P.Józefa Ungra, p.n. Treść Roczników Gospodarstwa Krajowego. z tgo okTesu, obejmującego pierwsze XII lat ekonomicznych ich istnienia. Każdy kto zna ważność Roczników jako pisma krajowego, gospodarczego, ten oceni i użyteczność podobnej xiążki, czyli treści, i dla tego też pospieszamy donieść Czytelnikom naszym o jej wyjściu. Podczas kiedy w Warszawie przedstawia się na Nalewkachi, olbrzym, który ciągle ściąga ciekawych, w Wilnie produkują się karły.— W z.m., dawał tam koncert na skrzypcach P. Faustyn Łopatyński (w sali domu Mullerów), w którym wzięła udział P. Aniela Gilewicz, na yiolonczelli, oraz Antonii Panna Julja Woronowiczowie (karły), na skrzypcach, metodą yiolonczellową. Między innemi, grali pot pouri, i trio Hr: Strutyńskiego. Kto zwiedzał pracownię znanego Artysty-Malarza, P. Xawerego Kaniewskiego, ten bezwątpienia przypomina sobie znacznych rozmiarów obraz, będący dziełem tegoż Artysty, a przedstawiający Samsona\\\\\\\\Dalilę. Obraz ten długo spoczywał w tejże pracowni, nie znajdując amatora, pomimo zalet swoich pod względem pędzla i treści. W tych dniach dopiero, nabyty on został przez b. Marszałka, a obecnie Właściciela domu przy ulicy Trębackiej (dawniej Steinkellera) JW. Sarneckiego. Nic zapewne nie ma przyjemniejszego dla Artysty, jak kiedy znajdą się Osoby, które nie tylko ocenić ale i wynagrodzić umieją prace jego, a czego właśnie dał nam dowody, obecny posiadacz tego obrazu, nabywając go na własność. Ogłoszono taxę chleba i bulek na drugą połowę miesiąca Czerwca r. b., t. j. od dnia 16 do d. 301. m.: Bułka mątowa za kop. I 1 /*, ma ważyć zołot: 15; z pośledniejszej mąki zakop. 1, zołot: 21; bochenek chleba żytniego pytlowego, oraz z mąki Młyna Parowego, za kop. 27^, ma ważyć zołot: 63; za kop. 5, funt 1 zoło: 30; za kop. 10, funt: 2 zołot: 60; bochenek chleba razowego za kop. 272, zołotników 81; za k.5, funt 1 zołotni: 66; za kop. 10, funt: 3, zołot: 36. Po długich niepogodach i zimnie, powietrze co raz bardziej ociepla się, i wkrótce zapewne zaczną się dni gorące, jak tego w tej porze roku spodziewać się należy. W takim razie letnie ubiory będą bardzo pożądane; pomyślał o lem P. Barycki, utrzymujący barAzo zasobny zakład ubiorów dla dzieci przy ulicy Miodowej, w domu dawniej Kochanowskiego, a teraz W. Hryniewicza Nr 484, przysposabiając znaczny zapas najgustowniejszych garniturów składających się ipalto, spodm i kamizeleczek, wszystko razem za cenę rs. 3 kop. 75; niemniej dla osób dorosłych takiż sam garnitur za rs. 7 k. 50. Tak przystępna cena, jako i dokładne wykoóczeuie, z którego już znany jest zakład P. Boryckiego, zapewne podniesie jeszcze wziętość jego. Nieraz jeszcze przy obliczaniu wartości, stosankowo do wprowadzonych miar i wag w Królestwie, zachodzą niejakie trudności. Dla ułatwienia przeto takowych, podajemy tu jeden z bardzo dobrych środków, a naoae] przykładów dostarczonych nam przez P. S W Nowińskiego. Itak: chcąc dojść ceny funta, podług wwtości puda, a przytem zamienić ilość przypadających za pud\n',
 "1899.08219178082\t1899.08493147514\tGORZELNIK\tJBC1\tad-I Ze nasze odmiany w zesne rzeczywiście m 1 1l1stratorowle? dyre torowIe, za ządcy. .ta mają tę wartość, odwolujemy się na doświadczęst popra\\\\\\\\ 'kl wz waJę: orzelll1cy narazam czenia stacyj doświadczalnych w Niemczech, bywa ą na .1l1eprzYJe nosCl 1 p o d o b n e w y- w Czechach i Węgrzech i wogóle na doświadt y kiwalII e b l ę d o w? czenia wszędzie, gdziekolwiek odmiany te sa- S a m i g o r z e l n i c y t Y l k o s i e b i e dzone bylyobalamucają, sobi.e i swemu losowi Prawie wszędzie odmiany Topaz, :Maryus szko.dę wyrzą.dzaJą przez .wy azy- i Lech przewyższaly w plonie i skrobi wszy- v In l e w y s o k l C h, a r a c z e J n 1 e m o- stkie inne odmiany hodowców angielskich niez 11 w Y c h w y d a t k ów! mieckich i francuskich. Oto sąsiad mój ma gorzelnię podobnie urządzoną jak ja, prowadzi ';8 godzinną fermentacyę zaciera kartofle na pól zgnile, a przecież wykazuje 60'5 odsetek litrowych. Ba ale parnik ma niezmiernej wielkości, który napelniać nie może, bo przekroczylby 7 hl. dziennie, biel'l.:e się więv kartofle wedlug upodobania. W pobliżu są i tacy cudotwórcy. którzy f)5 do 68 odsetek litrowych wykazują z l klg. skrobi. Cóż ja mam robić przy malym i ściśle wymierzonym parniku? Dotychczas postępu, jąc sumiennie wykazywalem, co rzeczywiście otrl.ymywalem. Z obawy otrzymania podobnej poprawki jak Kolega X. nie pozostaloby mi nic innego, jak tylko nabij&.ć parnik drągami o ile tylko się da, abym mógl również p r z yn aj m n i ej 60 odsetek litrowych wykazać. Tytus MoszczY/tski. Nieprzemawiamy pro domo suo, gdyż wlaśnie dla tych odmiaJl z powodu znakomitych zalet mamy zbyt za granicą zapewniony, ale w szczerej- chęci zapobieżenia stratom naszych rolników. Z wyrazem wysokiego poważania J1enry/,; Dolkowski i S!Jn. c Z ę Ś ć e k o n o m i c z n a. Wykaz produkcyi i obrotu spirytusu w Austryi w gl'lldniu 1898 rokustopień hl. po I -35 -45 hl. czystego alkoholu. Xowawie: pod Kentami. Szanowna Redakcyo! Skargi ogólne na psucie ziemniaków wskut.ek wczesnych mrozów, dyktują nam tych kilka wierszy, ażeby rolników chociaż w części ochronić od podobnych ewentualności, O ile nam wiadomo, prawie w calej śre: dniej i wschodniej Galicyi uprawiają w naj. większej części ziemniaki póżne, bo te dają n3:i \\\\\\\\\\\\\\\\ iększe plony i między tymi znajduje się najwięcej odmian bogatych w skrobię. Otóż trzy odmiany wczesne i średnio wczesne hodowli naszej mianowicie: Lech, Mariu!:! .i Topaz dają nietylko plony równające się wszystkim póżnym odmianom ale przewyższają ostatnie a przytem ą bogate w skrobię, zdrowe i trzymają się w kopcach znako- . mICIe. W czesne odmiany mająnietylko tę zaletę, że już z koilCem sierpnia rozpocząć nlożna kopanie, stanowią znakomity materyal do gorzelni ale i prace da się lepiej rozdzielić, przytem grunta użyte pod wczesne ziemniaki I. OPŁATA OD PRODUKCYI. 1 Oznajmiono do wyrobu. II, OP\n",
 "1894.88767123288\t1894.89041092719\tGŁOS NARODU\tJBC1\tnader zajmuj!!ce, acz ludzie m!odzi. Oni obaj wraz ze swymi przyjaciMmi zamierzali zorganizowaé band !otrowskq,. Przygoto\\\\\\\\\\\\\\\\'ali juz nawet statuty tego projektowanego stowarzyszenia. Pijwnego dnia, i to .nied!ugo po ieh aresztowaniu, obaj dyktowali mi w biurze owe statuty, a nast!ð' pnie podpisaJi si na moim r kopìsmie, stwierdzaj!!c zgodnosé iego z icb s!owami. Te paragrafy nie sf! bynajmniej niezajmuj ce, przeto przytocz je paÍlstwu w calej osnowie. oto one: 1. Stowarzyszenie nie moze mieé wi eej niz 14 ez!onków: 12 m zczyzn i dwie kobiety, 2. M zczyznì nie maj nosié przy sobie zadnej broni, dopóki nie s poznani przez inspektor6w. 3. W takim wypadku, za broÍl ma s!uzyé rewolwer szesciostrza!owy, n6z !owiecki, laska o!owiana a wreszcie pil),sé... 4. Razdy ze stowarzyszonych, któryby nosH inn jaklljkolwiek broD, ma byé karany grzywnllj, wynosz cq, 10 franków. 5. Surowo zakazuje si pope!nié jakq,kolwitlk zbrodni na w!asn r!ðk!ð i bez polecenia naezelnika; za przewinienie takie kara émierci. 6. Zaden ze stowarzyszonych lIie mo e mieó i utrzymywaé kochanki we wtasciwem tego s!owa zn.aczeniu; wolno mu zaé mieé metres jednodnioWI!, z któr jednakze wymiana slów wzbronion jest pod kar smierci. 7. Nie woino mlec stowarzyszonemu swego wlasnego mieszkania pod prawdziwem nazwiskiem wynajmowanego. W zadnym wypadku, pod zadnym pretekstem nie stanie w publicznym hotelu. 8. Zabrania silà ostro podczas spe!nienia jakiej zbrodni lub rabunku mieé przy sobie papiery lub bilet wizytowy, a nawet akcje, obligacje i t. p. 9. 10. Razdy stowarzyszony musi m:eé kilka strojów czystych do przebrania sì nadto kazdy musi mieé utrzymanie z wtasnej pracy. 11. N alezy praeowaé, a zas nie ucz szczaé nigdy do wìniami; kazdy bowiem cz!onek spotkany w stanie nietrzezwym, b dzie karany grzywnlJi 6 franków. 12. Cztonek, czynny lub nieczynny w danym wypadku, otrzymuje zrazu 6, a nast!àpnie 10 frank6w od kazdego tysillca z pieni dzy na rzecz Sto- \\\\\\\\\\\\\\\\'arzyszenja skradzionych. 13. W szelkie suknie krwilJi zbroczone podczas zaMjstwa lub morderstwa, majij; byé bezwarunkowo spalune bezzw!ocznie, a zas popió! nast pnie' rozrzucony na wszystkie strony. 14. Szefami stowarzyszenia, któryeh musi byé zawsze ezterech, SIJi obecnie: Abadìe, Gille, Claude, DegrindeIle; jednakowl'z wlaseiwymi naczelnikami sf! tylko d waj pierwsi, a zas Claude i Degrindelle majlJi obowi!!zek prowadzié band!ð ila miej8ce kradziezy. 15. Po spe!nier.iu zbrodni kazdy powinien uciec w swojlJi drog i z domu nie wycbodzié. 16. W szyscy stowarzyszeni, a nadewszystko naczelnicy b df! zaopatrzeni zawsze w fa!szywe papiery i dokumenty. 17. W szyscy pod grozblJi rzywny (3 fr,) maj si kazdym razem stawié na wezwanie szefa w miejscu umówionem na zebranie. 18. Kazde zgromadzenie b dzie miafo na celn omówié kwestjlà piek c!h wskazaé miejsce, gdzi si da spdnié intmtn kradziez, lub ukaraé winnego. 19. Náczelnicy najstarsi (na razie Abadie i Gille) b d mieli za zony owe dwie kobiety, ;które stowarzyszenie przyjmie na 13 i 14-go cztonka. B d one zarazem gospodyniami w tem miejscu, gdzie b dzie mieszka! kazdej m z i naczelnìk. 20. Kobiety te majlJi obowi zek za zadn cen!ð do mieszkania m za i naczelnika nie dopuscié nikogo bezwarunkowo, nie zbadawszy poprzednio celu\n",
 '1904.73224043716\t1904.73497264597\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\t27 wrzesnia Kosmy i Damiana {Jr. il.t. \'.VOi\\\\\\\\Ii. c... ;.ire ta -- Kal s1"ow. Damiaua. \'N" hó,l dl)ó(\\\\\\\\ 6\' 0, za,:hód 5 U. HI". Th n-HohenSlein, prezydl nt krajowy Sll!zk:1, klóry, jak wczoraj donosi.lismr,. nst puje ,"g\' ;aliowisb, mil. :.\\\\\\\\03taé nam:estn!kH 1ll DolneJ An:;lrl"Ï w lJ,jpl I\'e hr. K,elruan:;egga, który zamierza w. IIdjloliisiYID (\'.zasie podaé 3iQ do dymisyi. Hr. Kielm\';n ,\';!g HI... zostaé gnb rnat1relll Boden-Credlt- AnsbJtIl \\\\\\\\\'1 liJiejsce 1war!ego lIj(\'dawno t:Jjnego radey Bezècn",go. Mlanowanh Cesarz am;anowa profesora V gimn, we Lwowie .Jó...efa Staromiejskiego dyrektorem gimnazyum w Drobobyczu. ., Sltd krajrlwy wyzszy we Lwowle zamlanowal urz dnika p. AI ksalidra Grau- Wandmayera, tlóma- {\'zpm .i zy k6w: francuski,\',go, angielsJriego i rosyjskie ì .II<> ok"!fi\\\\\\\\\'n IwowRkiego s1!d\'J krajowego wJzsz g". L..karzem kolpjowym dill. lil1ii Borki wielkie. Grzymalós zamiailowany wstal\' dr. Jan Schmar, lekarz z Grzymafowa. Z armll. Cesarz w uznauill zuakomitej s uzby /Jad",t pn.tkownikowi L opoldowi Rotlingerowi, dyreÌitor,nÜ altyleryi fortè l1 znej w Krakowie, krzyz otì./ erski ordern Francis7.ka J6zefa, a pulkownikowi Andrz il)"i Fail-Grirsslerowi, s2.efowi sl:tabll generalne;.\',o w I korpusie, order korony ztJlazllêj III kl. Ten sam order jako uzuanie za znakomit slutbljJ nil. iltannwi ku komendantów i\'ulków, 6trzymali pu.l:ko- Wll,e;., Jan (iro8smann 6 p. 1llanów i br. Adolf Gaye, 9 p. dragonów. W stall spoczynku pr eszedl majo,. alldytor w s dzie garnizonowym \'i"e Lwowie Miclulr Gross Le Meiczl!. Kapehmem wojskowym 2 klssy w rezerwie mianowany ks. Józef Dtendzera, obrz. gr. kat. w 95 pp. Podporucznik w 30 bat. strzt.jców Ml!ksymilian Karger otl\'zyma z okazyi prz(\'j cia w stan spoc\'Yllku cbal\'aktM porucznika ad honores. Przenleslenla. Dyrekcya poczt pneniosb 0ficya a pocztowego Bronisbwa SperllOla ze Lwowa Kronii<a owska, Kongres Maryansld. Uczestnioy kongrl\'sll sci gaj juz zwolna do Lwûw W skut k cor.a licznil\'jszych zgloszen, jak: u nas me,tety! w. ost\'ttm J zawszt! cbwili komlsya kwaterunkowa zdwOJla swoJe cZYllnosci. Pr ybywnj cy itucbowni, 0 le nie z jml! poprzed!lio zamówionych kw ter, poml;szcz S.l w seminaryum hcinskiem, pame zas z SodahcYJ poznanskicl1 II Pp. Rercanek. Kornii!ya k a erunkow okup(lwala tez kilka innycb gmach?w 1 lllstytucYI, które ze wzgl du na cd i lIa drûg:ch gOSCl Z U kordonów nie odmówily swej gosciny. Pierwsze zebranie nczestników c lem bMs ego poznania si odb dzie si jak wiadnlllo, w salach. as.vlla. miejskiego w przeddzien kongres1i 0 godzlllie 9-t J. K n- rtJgacya dzieci Maryi u Pp. SercaneX zawladamlaii dni 28 bm. 0 godz. 4 popoludniu (db dzie si wspóJne zebrnnie dla goãneg.\\\\\\\\ pORitania pan z innych kOllgf<\'gacyj na kongres pr7.ybJ \'ycl), a które z.apr; sza Vlszystkicb swoi{\'h c 10nk6w tak z Ißlasta, Jak I z pro- \'iu {\'.\' i. , W prcgramach obu dni kongresowych, nie zaszl.y I zadne zmiany. Pr;tca w sl\'kcya"h (gmal\\\\\\\\b nnwt\'go muzl\'nm) rozpoczni 8i w Brodç 0 godzinie po pollldniu, we czwartek: 0 g. 9 r:\'IllO. S(\'kc!a re.fen.-! Dla Krõlowej Polski. Brzmi,!: jui wsz dzitJ I\';Jtowa w uzupelnieniu podan\\\\\\\\.ch l,nprzedn,o wwdo- ,doslle erha jubil uszowe, wkraczamy w epokowl! mosei nadmienia, ii tytlll r..leratu prof. umw. dra chwil dziejów, co nip widn po raz juz kLóry SWi;i- BruchnsIskiego\n',
 '1962.7698630137\t1962.77260270802\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\twymieniony pojazd można o.glądać codziennie w godz. od 10 do 13 w garażach Prezydium w Pucku, ul. 1 Maja 13. Biorący udział w przetargu obowiązani są do wpłacenia wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej do kasy w Wyc1Z. Bur]żetowo Go spodarczym Prezydium PRl\'J w Pucku najpóźniej w przeddzień przetargu. 5772-K Zarząd Spółdzielni "Postęp" w Wejhp.rowieul. Kościuszki 1 ogłasza przetarg na wykona nie 4.000 sztuk sprzączek do obuwia o wymiarach 12X27 mm (wzór obejrzeć można w biu.. rze spółdzielni w gaoz. 7 15). W przetargu udział brać mogą przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zarząd zastrzega sobie dowolny wybór oferenta. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 15.\' 10. 1962 roku. 5885-K .... R "\'. A \'_\'l\' C ." 0 -. ,;... - "\' I " ;",:,, :\' O "r". jj,\' ł WJ\\\\\\\\ ..--f\\\\\\\\I : \' -.\'!l. .f.... !\'" \'. ;\' ..;iI , ... .... :Ilf\' ,... ;., I "\'.1 ", ,", \'. "\'ł ,; \'. \\\\\\\\"0 ?,\' \'F, ,ł :...,-:t. ł?-- tr. ,\\\\\\\\\' .,. ,., Instytut naukowy poszukuje głównego księgo.. wego budżet.owego. Kwalifikacje wykształcenie wyższe i przynajmniej 3-1etnia praktyka lub średnie i co ll[ojmniej lO-letnia praktyka na stanowisku głównęgo księgowego.. Szczegółowe oferty prosimy kiewwać do "Dziennika Bałtyc.. kiego" w Gdańsku pod "Instytut Naukowy". 588l-K \':f. i\';, I\'" , .. ł /, t"1 .\' Usługowa Spółdzielnia Inwalidów w Gdańsku-Wrzeszczu unieważnia niżej wymienione przepustki tymczasawe na teren Gdańskiej Stoczni Remontowej, 00005, 00006, 00617, 00612, 00620, 00622 00626, 00629, 00640, 00648, 00649, 01575. 01578. l5l10-(} l\' D"&"\'6 \'::\' \'.\') -.\' "\';;, >. ., ; "\': 7-"; :\'\'-:\' ..\', ,t :j l!1 $,:\'.:\' Dyrekcja Okręgowych Zakładów Gastronomicznych w Gdańsku, ul. Pndwale Grodzkie 9 ogłasza przetarg nieogran3czony na wykonanie: 1. Instala,cji elektrycznej i malowanie w GZG Oliwa, 2. Kanalizacji na Wzgórz-u Nowotki kiosk OZG, 3. Instalacji centralnego ogrzewania w OZG Władysławowo, 4. Robót malarskich w dyrekcji OZG w Gdaii sku, 5. Lad i regałów w Malborku, Tczewie i Lęborku, 6. Remontu kiosku drewnianego w Rumii. I Termin wykonania do 15 grudnia 1962 roku. I PO?kł<:dki kos torysov,1e do poz. 1, 2, 3, ;) znaj- I dUJą 81ę do wglądu w sekcji zaop. mat. i inwe- sŁycji dyrekcji. \'j Oferty w zalako.wanych kapertach należy skła I dać w sekretariacie dyrekcji lub nad słać po- I cztą do dnia 19. 10. 1962 r. I W ofercie należy podać ceny jednostkowe oraz sumą ogólną. Otwarcie ofert nastąpi w dn. i 20. 10. 1962 r. o godz.lO. ! Zastrzega się prawo swobodnego wyboru oferenta, podziału zamó\'.\\\\\\\\T enia pomiędzy oferentów i uznania. że pT"\'7"1- r\'" nie dał wyniku. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa ,pailstwowe, spółdzielcze i prywatne. S8\'l8-K I l I I I I Koledze red. Romanowi Stanowskiemu" z powodu zgonu ojca ś. t P. Stanisła a Słano""skiego wyrazy serdecznego współczucia składają koledzy drukarze z zespołu "Dziennika Bałtyckiego" \' . ...... \',l\' _:\' .?r ...\' .1\\\\\\\\" oJ n,. Dnia 7,pażdzier#Ji-ka 1962 roku po dłu&1ch ciężkich cierpie ach zmarł S. t P. Srtanrslaw Stanowski .. \'\'1.: emeryt PKP wieloletni pracownik DOI{P Gdańsk, dzia.. łacz wIelu stowarzyszeń polonijnych w b. W. M. Gdańsku\n',
 '1844.29508196721\t1844.29781417603\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tI w wania szycia I t. p. sposo \'I{!. d , .\' b l d ,- J \'ałlO rza ne I sztuce gotowa ma aze y He s I L l. d I d \'rJle u tiUusposobione gar ero )lanny, gospO d cbarki (na ltt6rych z powodu labrr yzmu brah u nas wielIIi lubo ilUcbnia własc.I y z w6d kobiecy) na hawałeh chleba zar\'o.b lc s b e mogły.- Jeslto pomysł.W mci. Zlemlau- 81\\\\\\\\ i e go, lnóry przy nwwlellHCJ pomocy .?d innych, z własnej (jalto p o eso_r TeologII) pensyi az do zuhozenia się. JUZ memal .od lat ośmiu czy dziesi ciu w sl\\\\\\\\romnem ultl\'Yc u tym sposobem ludzkości się przysługuJe.. Ie wymieniam osć.b; luóre mu w czynach jego S{! pomocne, bo.. cb wcale nie .z am \'.} zap w e soLie tego nie zycz s atoh I hoblCty między Diemi. O";szem samego nawet tego szlachetnego męza przeprasz? ie. spr wy ego na jaw wydałem, i SpodzlCwam Się, ze Uli szan?- WDa publiczność nasz?, .na po?o.bnego 1\'0dza u poświ\'i(ceniach poznac Się umlCj1Jca, to mOje gadulstwo razem z nim przebaczyć raczy. >1<) *) Uprauamy sZl!nownej osoby, htóra nam to nadesłala, o obznajmienie nas z zllpełnćm urzadzeniem tego załlładu; bo jeźli teu tall po£yte\'<:zny cel jest pomyślnie dopięty, wal\'łoby wsllazać i dla innych drogę do naśladowania. Redukcyjl1.. .308 WIADOMOSCI HANDLOWE I PRZE iYSLOWE. (Z kore,pondeneyi pryJ,vatnej.) lViednia, dnia 18. kwietnia. Z powodu świl}t Wleil{a ocnych mało w tym tygodniu wolów D tut.eJ/ny t rg przypędzono; z tegoto powodu }.ły one drozsze, bo za cetnar średniej jako- SCI plal\'ono po 40 do 4L zr. w. w. Na prl.ysdy tydzień, gdy "\'j\\\\\\\\icćj wolów dostaniemy," spodziewać się mozna ni,stych cen. Ulrzymuj tu powszcchnle. ii w tym roku cetnar wolowiny w tutejszym handlu hurtowym nIe będzie dl\'ozs1-Y jak 40 zr. w. w.; gdyz Czechy m8j c dość wohJw po swoich stajniach, będa ich mniej nii w przeszlym rolw pot ucbować. Ze S.zlą%ka pruskiego, tO początku kwielniar Zima trwa u nas ci1lgłe, i nigdzie jeszcze nie mozna si«.? brać do robót w pulu. W pogórniej- z}\'ch o!toJicach śniegi IcZ jeszcze grubo, i, jUl. dziś szllOdz bardzo oziminom: pl\'l.ygotowani na to jesteśmy, ie w wielu miejscach h\'ze- La będzie oziminy poprzcor}\'wać. Mimo- tegoceuy z b o i a nie popl\'awiaj się; pncciei jeźli wiosna nic pl\'ędito zawita i nie b dzic oziminom sprzyjała, to zhoie musi pójśc w gÓI\' gdyi zapasy nie s talt znaczne, jah powuechnie mniemaj1l. \\\\\\\\V handlu wełna zahiera sie na dobra Ilim:.. ju.uluUI\'ę: w Szl!\\\\\\\\ zailonl1\'ał\\\\\\\\t wano jui prawie CZWat\'t1J częsc nadchodz cej B,h\'Zyzy, o 6 do tO tal r \\\\\\\\V nOl celnarze nad przeszłoroczne\' ceny. ,Jczla talt potrwa, to do jarmal\'1\\\\\\\\u WI\'Ocł.aws tlego (1, czerwca) h£d7.ie w naszćj pro- "\'mc 1 pl\'zeszło trzecia cZęść wełny z przyszłćj sh\'zl zy na Jl\'zód sprzedana. \\\\\\\\V handiu wełn mozo? s blC, teraz tćm więcćj dobrego obiccywa -;. Ile ze spehulanci nie rW1J się (jlllt to da\\\\\\\\ nl J bywało) jeden nad drugiego, lecz 1\'01.myslllIc postępuj .-._--.._ TEA. \'1.\'1.1 POLSHI. ........: ........ lutro w pierwszym abonamencie,\n',
 '2012.06557377049\t2012.06830597931\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tprzez odwołującego listem poleconym na adres zamawiającego. Dowód: kopia pisma z 5 grudnia 2011, w sprawie wyrażenia zgody na przedłużenie okresu związania ofertą w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego ogłoszenia wraz potwierdzeniem nadania ww. pisma przez odwołującego przesyłką poleconej 8 grudnia 2011 r. Zamawiający równolegle do rozpoznawanego przetargu, prowadził przetarg w przedmiocie zamówienia: „Remont elewacji i dachów oraz termomodernizacja zespołu magazynowego B-3 budynki nr 25 i 26 na terenie OPP KWP w Katowicach przy ul. Koszarowej 17”, numer ogłoszenia 311280 2011 r. (dalej: postępowanie B-3), w którym to postępowaniu odwołujący również brał udział jako wykonawca. W toku postępowania B-3 zamawiający zwrócił się o wyrażenie zgody na przedłużenie terminu związania ofertą, a termin, do którego należało wyrazić zgodę upływał 6 grudnia 2011 r. Odwołujący, wyraził zgodę na przedłużenie okresu związania ofertą w obu postępowaniach, pisma ze swoim oświadczeniem w tej postaci wysłał w obu postępowaniach dwoma faksami 5 grudnia 2011 r. (o 10:01:33 i 10:06:19) na numer wskazany przez zamawiającego w treści specyfikacji oraz pocztą 8 grudnia 2011 r. Dowody: 1) rachunek szczegółowy dla numeru faksu 32 6441409, należącego do odwołującego, wystawiony przez operatora odwołującego; 2) kopie pism odwołującego z 5 grudnia 2011 r., w sprawie wyrażenia zgody na przedłużenie okresu związania ofertą w rozpoznawanym postępowaniu oraz w postępowaniu B-3, wraz potwierdzeniem nadania ww. pisma przez odwołującego przesyłką poleconej 8 grudnia 2011 r. Fakt otrzymania przez zamawiającego dwóch faksów od odwołującego potwierdziła w trakcie rozmowy telefonicznej 11 grudnia 2011 r. pracownica zamawiającego p. Beata B. Informacja ta, zgodnie z oświadczeniem p. B., oparta jest na zbadaniu urządzenia faksu, które rejestruje historię wiadomości przychodzących. Dowody: 1) zeznania świadka Beaty B.; 2) wykaz połączeń przychodzących zrealizowanych z urządzenia faksu zamawiającego (w posiadaniu zamawiającego). Pisma te zostały przesłane zamawiającemu 5 grudnia 2011 r., w niewielkim odstępie czasu, co znajduje swoje odzwierciedlenie w treści rachunku szczegółowego. Biorąc pod uwagę fakt, że odwołujący przygotował dwa pisma w bardzo zbliżonej formie i treści, na potrzeby obu postępowań, zachodzi prawdopodobieństwo, że zamawiający mógł omyłkowo uznać je za jedno pismo w dwóch egzemplarzach. Ten sposób doręczenia oświadczenia należy uznać za skutecznie dokonany w dniu wysłania jego treści faksem. Zgodnie z rozdz. V ust. 1 specyfikacji: „Oświadczenia, wnioski, zawiadomienia oraz informacje przekazane za pomocą faksu lub drogą elektroniczną uważa się za złożone w terminie, jeżeli ich treść dotarła do adresata przed upływem terminu i została niezwłocznie potwierdzona pisemnie”. Wskazane przez zamawiającego wymagania zostały przez odwołującego spełnione. Zgodnie z teorią doręczenia, wynikającą z art. 61 Kc, oświadczenie woli jest złożone drugiej stronie w momencie, w którym zostało jej przekazane w taki sposób, aby mogła się z nim zapoznać. Zamawiający powinien uznać, że zgoda na przedłużenie okresu związania ofertą została wyrażona w dniu przesłania faksu, tj. 5 grudnia 2011 r., a nie w dniu, w którym doręczone zostało pismo przesyłane pocztą. Zgoda została wyrażona na dwa dni przed upływem wyznaczonego przez zamawiającego terminu oraz przed upływem pierwotnego terminu związania ofertą. Wykluczenie odwołującego pomimo złożenia przez odwołującego w wyznaczonym terminie zgody na przedłużenie okresu związania ofertą Zamawiający w piśmie z 9 stycznia 2012\n',
 '1974\t1974.99999996829\tSTOLICA\tMBC1\temocjonalnej wl<77>zi młodego pokolenia Polaków z Ludową Ojczyzną. Zapłonął pod pomnikiem Nike w najbardziej uroczystych chwilach Zlotu Młodziety Polskiej na ślubowaniu delegatów. Zanim 3 tysiące głosów wypowledziało słowa: .. Tobie Polsko oddajemJl wszystko co w nas najlepsze Twoja przynlość\'jest naszą przyszloś- .... ciq" na placu Teatralnym r0zegrało s<> widowisko stanowiące godną ich W drodze na Karnawał Młodości. ZdJęcia·: Janllsz Pokor\xad Jki. \\\\\\\\ oprawę. Muzyka, pieśni chóralne i poezja stworzyły w scenerii wspaniale oświetloncgo gmachu Teatru Wielkiego nastrój swoistego misterium. Uroczystych i podniosłych chwU nie brakowało na tegorocznym. Zlocie. Ale na wl<77>kllZości imprez panowała spontaniczna mlodzieńcza wesołość. Na manlfestacj<63> zjechało do Warszawy ponad 57 tys. młodzieży z całego kraju. Było wśród nich 800 budowniczych wielkich inwestycji: Huty Katowice, Elektrowni w Kozienicach, Fabryki Samochodów Małolitrażowych, Portu Północnegogdańskiej rafinerii; przyjechali wykonawcy 105tysięczników z .,Komuny ParySkiej", młodzież, która objęła patronat nad rozbudową Zagłebia Konińskiego i Rybnickiego Okr<6B>u Węglowego. Każda z grup reprezentujących poszczególne regiony przywiozła meldunki o swoich osiągnięciach w pracy i w nauce. Przedstawiciele Warszawy. w których imieniu wystąpiła na Zlocie 132-osobowa delegacja. mogli również poszczycić się konkretnymi osiągnięciami. ZMSowcy odnieśli sukcesy w realizacji programu .. Mlodzież dla post<73>pu". Efekty dodatkowych czynów produkcyjnych stołecznych brygad ZMS wynoszą około 430 mln zł. Na.lbard:riej zaSłuŻYli si<73> młodzi pracownicy zakładów Pragi Pólnoc: kombinatu mięsnego, FSO. PZO. Znaczny jest przedziotowy dorobek młodzieżowej brygady ze Sl10łdzielni Pracy •. Runo" dodatkowe towary wartości 2,5 mln zł. Ich koledzy z Huty .. Warszawa" wykonali dodatkową produkcj<63> za 29 mln zł. Dobrze spisała się także młodzież Pragi Południektóra w warszawskim Turnieju Młodych Mistrzów Techniki zdObyła 3 .• wszystkich nagródzglaszsjac m, In. 30 patentów i ponad łSO wniosków racjonalizatorskich. Ze znacznym dorobkiem przybyli też na Zlot delegaci środowiska akademickiego stolicy, którzy wykonali wiele samodzielnych prac badawczych dla potrzeb przemysłu. Tegoroczny Zlot był siódmym z kolei. Pierwszy odbył sle w Warszawle w 1948 roku. E. D. WAISIAlSIA USIEi PI III IIL Mowa naturalnie o Warszawskiej .Jesieni Poezji, która weszla już nn stałe do kulturalnych tradycji Warszawy, Na inauguracyjnym ł I zebraniu Komitetu Organizacyjnego w ZLP pOinformowano o wielu sprawach związanyct. z tą piękną wrześniową imprezą, m. in. o znaczr.ie większym ilościowo udziale poetów, piSllrzy z wielu krajów nit w roku ubiegłym (być może, że pojawl się nawet slawny Robert Graves). w tym i naszych twórców mieszkających na obczyżnie. Jest przewidzianych także więcej spotkań i towarzyszących imprez, np. nowum: widowiska sceniczne w głównym forum tej .Jesieni w Starej Prochowni: niestety bez jej stałego gospodarza Wojciecha Siemiona, który w tym czasie bedzie bawił w Brazylii wśród tamtejszej Polonii, I tak ujn\'ymy tam: m. in. widowisko w g: .,Pana ColUto" znakomitego poety Zbigniewa Hert·erla. Przygotowuje si<73> też interesujące wystawy, np. ..Polska poezja powojenna". przewidziane sa też wycieczki na .,Dzień Mazowsza\'·, wiec7ór w Za Iksie (tym raz .. m wiecej będzie tam J:\'OCzji. a nieco mniej <20>. trady). A jeśll w tych wrześniOWYCh kilku dniach, zajrzymy do MiejSkiej Biblioteki Publicznej zobaczymy dużą wystaw<61> pod hasiem .. Warszawa w poezji wspólczesnej". (Kol) •• IA SALEIIA lALAlIlIA Galeria "S" (Galeria Specjalna). a jak my ją nazwaliśmy w ,.Stolicy" Galeria\n',
 '1996.90983606557\t1996.91256827439\tMONITOR POLSKI\tMonPol\twykonanie czynności organów dozoru technicznego, związanych z uprawnianiem wytwórców zagranicznych, za jeden dzień pracy komisji wynosi 1 100 USD. 8) Opłata za wykonanie czynności organów dozoru technicznego na rzecz kontrahenta zagranicznego, za które nie pobiera się opłaty ustalonej w pkt 7 załącznika, wynosi 60 USD za jedną osobogodzinę. 719 ZARZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ z dnia 29 listopada 1996 r. zmieniające zarządzenie w sprawie określenia wysokości i sposobu uiszczenia opłaty za udzielenie koncesji na budowę i eksploatację odcinków autostrad płatnych. Na podstawie art. 55 ust. 5 ustawy z dnia 27 października 1994 r. o autostradach płatnych (Dz. U. Nr 127, poz. 627) zarządza się, co następuje: 1. W zarządzeniu Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 16 maja 1996 r. w sprawie określenia wysokości i sposobu uiszczenia opłaty za udzielenie koncesji na budowę i eksploatację odcinków autostrad płatnych (Monitor Polski Nr 34, poz. 347) w 2 po wyrazach "Konin Stryków" dodaje się wyrazy,,, a także na budowę i eksploatację autostrady A-1 na odcinku Gdańsk Toruń". 2. Zarządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Minister Transportu i Gospodarki Morskiej: B. Liberadzki 720 ZARZĄDZENIE PREZESA URZĘDU PATENTOWEGO RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 4 grudnia 1996 r. w sprawie pierwszeństwa do uzyskania patentu na wynalazek, prawa ochronnego na wzór użytkowy, prawa z rejestracji wzoru zdobniczego oraz prawa z rejestracji znaku towarowego, w razie wystawienia wynalazku lub wzoru na imprezach organizowanych przez Międzynarodowe Targi Łódzkie Sp. z 0.0. w roku 1997 albo w razie zamieszczenia znaku towarowego na towarze wystawionym na tych imprezach w roku 1997. Na podstawie art. 24 ust. 2 i art. 82 ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości (Dz. U. z 1993 r. Nr 26, poz. 117). art. 12 ust. 1 pkt 2 i ust. 3 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17,z1989r. Nr35,poz. 192,z1993r.Nr10,poz.46 oraz z 1994 r. Nr 74, poz. 331). w związku z 11 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 1963 r. w sprawie ochrony wzorów zdobniczych (Dz. U. Nr 8, poz. 45) zarządza się, co następuje: 1. 1. Wystawienie wynalazku lub wzoru użytkowego w Łodzi w Polsce: 1) na imprezie pod nazwą I Wystawa Techniki i Wyposażenia Targów, odbywającej się w okresie od dnia 30 stycznia do dnia 31 stycznia 1997 r., 2) na imprezie pod nazwą INTERGLASS VII Międzynarodowe Targi Szkła i Ceramiki Targi Kamienia, Maszyn i Technologii, odbywającej się w okresie od dnia \'6 lutego do dnia 8 lutego 1997 r., 3) na imprezie pod nazwą INTERTELECOM VIII Międzynarodowe Targi Łączności, odbywającej się w okresie od dnia 4 marca do dnia 7 marca 1997 r., 4) na imprezie pod nazwą III Wystawa "Regiony Turystyczne Świata", odbywającej się w okresie od dńia 21 marca do dnia 23 marca 1997 r., 5) na imprezie pod nazwą INTERSWEET II Targi Słodyczy i Napojów, odbywającej się w okresie od dnia 4 kwietnia do dnia 6 kwietnia 1997 r., 6) na imprezie pod nazwą INTERFASHION XVI Międzynarodowe Targi Odzieży, Tkanin, Dziewiarstwa i Wyrobów\n',
 '1930.54794520548\t1930.5506848998\tGAZETA WĄGROWIECKA\tWBC\teh ludzi za pomocą gazów bojowych, mało N a niebezpieczeństwo wojny chemicznej tego, przyoblekli to jeszcze w przepis obowią* nieraz już i w Polsce zwracano uwagę całego żującego prawa.\' społeczeństwa, jak dotychczas jednakże, wiek* Dziś przeto uczony amerykański ma spo* szoś ludności tr a W. jakimś tragi znym upo: sobność badania w chwilę po zgonie na ludzkim r e. l do .obrony. SIę, nl prz.ygoto.wuJe, a prze organizmie działalność trucizny bojowej, w ten Clę nalezy,pamlętac,. ze z J dneJ strony mam sposób zaś wypróbować można wszystkie śród* sąsl da, k.torego armJ.a będzIe oparta n bronI ki, nie wyłączając świeżo wynalezionych! lotnIczeJ l chemIczneJ w .całem zn czenlu. t go Tak szybkie zastosowanie "postępu i nau* słowa, czego. dowoden: I?-lech będzIe chocla.zb ki" w wykonywaniu wyroków śmierci, należy odbyta w ubleg*ym mIeSIącu wyst wa chemlcz przypisać przedewszystkiem chęci wypróbowa* na w FrankfurcIe nad Menem, kt.ora była bar nia morderczych narzędzi, które masowo zosta* dzo, plastyc nYI? obrazem W. dZla.le przygoto ną użyte w wojnie przyszłości. Można to rów* wan do wOJny l obrony chemIczneJ. nież tłomaczyć badaniem środków obrony. Za* Wedle zdania autorytetów tej miary, co ledwie, powie niejeden, trzeba było trzech mi* Foch, gen. Seckt, prof. Hanslian, prof. Lenge* nut, by nastąpiła śmierć, jednak te trzy minu* win obronę przeciwlotniczo*przeciwgazową jest ty mogły być dla skazańca wiekiem. Męki i cier w możności stworzyć jedynie cały naród, nie 0* pienia jakie znosił, oddychając trucizną, zanim gladając się na rząd i na spychanie nań zadań utracił przytomność, wcale nie świadczą o hu* ponad siły cały naród i to przy organizacji i manitaryzmie władz sądowych stanu N ewada. olbrzymim wysiłku. Taką organizacją w Pol* Gaz trujący działa bowiem na przewody odde* sce, z każdym dniem potrzebniejszą i coraz ak* chowe i na krew człowieka, od krwi tej odbie* tualniejszą, staje się Liga Obrony Powietrznej rają tlen, zwiększają ilość ciałek czerwonych, i Przeciwgazowej, która, niestety, jeszcze nie podnoszą temperaturę i dopiero w końcu swego posiada w najbardziej zagrożonej Wielkopolsce zabójczego działania wywołują utratę przytom* nawet pół miljona członków. A. K. . ., , noscl l smlerc. KURCZENIE SIĘ BE*BE. Warszawa, 18/7. (Tel. wł.) W poniedzia* lek odbędzie się posiedzenie Głównej komisji wfyborczej w celu ustalenia podziału mandatów z listy państwowej na skutek zmian, jakie za* szły po wyborach dodatkowych. Komisja unieważni 3 mandaty BB Ko* złowskiego, Birkenmayera i Eliasza Kirsch* brauna. APonieważ w BB było 2 posłów żydów Wiślicki z Wołynia i Kirschbraun z listy pań* stwowej, a mandaty obu zostały unieważnione, obecnie nie będzie już w BB żadnego posła żyda. REKORDOWE HONORARJUM ADWO* KACKlE. Znane nowojorskie biuro adwokac* kie "Johnson i Chors" wniosło do sądu skargę przeciwko olbrzymiemu konsorcjum amerykan skiemu "U nited State Steel Corporation", do* magając się wypłaty honorarjum, należnego biu ru za przeprowadzenie sprawy podatkowej, w wyniku której konsorcjum zwrócono niepraw* nie pobrane podatki za lata 1918, 1919 i 1920 w kwocie 33 miljonów dolarów. Honorarjum biu* ra wynosi bagatelną sumkę... 5 miljonów dola* rów, czyli około 45 miljonów złotych. Zdaje się, że będzie to najwyższe honorarjum adwokac» kie na\n',
 '2011.15890410959\t2011.16164380391\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tpołączony z pierwszym otworem cylindrycznym tak by umożliwić wyjście cylindrycznego kęsa z głowicy ekstruzyjnej. [0013] Główną cechą charakterystyczną według części znamiennej zastrzeżenia 1 jest to, że głowica ekstruzyjna dodatkowo zawiera tłok posiadający u swojej spodniej części wkładkę owalizującą. Tłok zainstalowany jest przesuwnie i osiowo w stosunku do komory utworzonej z dolnej części trzpienia i otwartej do dołu. W ten sposób tłok przesuwać się może z wyciągniętej, spoczynkowej pozycji, w której dolna krawędź wkładki owalizującej znajduje się w dolnej części trzpienia do wysuniętej, aktywnej pozycji w której dolna krawędź wkładki owalizującej wystaje z dołu w stosunku do dolnej krawędzi dolnej części trzpienia. [0014] W ten sposób dolna krawędź wkładki owalizującej, która wystaje z dołu w stosunku do dolnej krawędzi dolnej części trzpienia umożliwia ustawienie rozkładu wewnętrznej powierzchni polimeru w kierunku radialnym. Ponieważ dolna krawędź wkładki owalizującej jest niesymetryczna a dolna krawędź otworu kształtującego jest symetryczna, dojdzie do odpowiedniego rozmieszczenia grubości kęsa zgodnie z wymogami produkcyjnymi i następującym procesem formowania wydmuchowego. [0015] Zaletami niniejszego wynalazku są ewidentne w tym, że umożliwia on poprzez kontrolowanie ruchu tłoka, regulowanie przesuwania się wkładki owalizującej zgodnie z wymogami produkcyjnymi. [0016] Dodatkowe cechy charakterystyczne niniejszego wynalazku wynikać bedą z następującego szczegółowego opisu z odniesieniem do jego realizacji, załączonych jedynie jako nie-ograniczające przykłady zilustrowane w załączonych figurach, gdzie: Figura 1 to rzut boczny całej głowicy ekstruzyjnej według niniejszego wynalazku; Figura 1A to powiększony szczegół w kółku A z Figury 1; Figura 2 to rzut pionowy z poniżej otworu kształtującego głowicy ekstruzyjnej z Figury 1; Figura 3 to osiowy przekrój przez płaszczyznę III-III z Figury 2 otworu kształtującego głowicy ekstruzyjnej z Figury 1; Figura 3A to powiększenie szczegóły zakreślonego kółkiem A z Figury 3; Figura 4 to oddolny rzut pionowy wkładki owalizującej głowicy ekstruzyjnej z Figury 1; Figura 5 to rzut boczny wkładki owalizującej z Figury 4; Figura 5A to rzut boczny wkładki owalizującej wykonany zgodnie ze strzałką A z Figury 5; Figura 6 to rzut boczny dolnej części głowicy z Figury 1, gdzie trzpień głowicy ekstruzyjnej jest w podniesionej, pracującej pozycji a tłok wkładki owalizującej jest w pozycji odciągniętej, spoczynkowej; Figura 6A to powiększenie szczegółu zakreślonego kółkiem A z Figury 6; Figura 7 to osiowy przekrój dokonany przez płaszczyznę VII-VII z Figury 6; Figura 7A to powiększenie szczegółu zawartego w kółku A z Figury 7; Figura 8 to rzut boczny dolnej części głowicy z Figury 1, gdy trzpień głowicy znajduje się w pozycji podniesionej, pracującej a tłok wkładki owalizującej jest w wyciągniętej, pracującej pozycji; Figura 8A to powiększenie szczegółu zakreślonego kółkiem A z Figury 8; Figura 9 to osiowy przekrój przez płaszczyznę IX-IX z Figury 8; Figura 9A to powiększenie szczegółu zakreślonego kółkiem A z Figury 9; Figura 10 to rzut boczny dolnej części głowicy z Figury 1, gdy czop oporowy głowicy ekstruzyjnej znajduje się w obniżonej, spoczynkowej pozycji a tłok wkładki owalizującej znajduje się we wysuniętej, spoczynkowej pozycji; Figura 10A to powiększenie szczegółu zakreślonego kółkiem A z Figury 10; Figura 11 to osiowy przekrój przez płaszczyznę XI-XI z Figury 10; a Figura 11A to powiększenie szczegółu zakreślonego\n',
 '2013.44931506849\t2013.45205476281\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ IV\tSAOS\t1 k.k. z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w […] z dnia 17 grudnia 2012 r., zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego w K. z dnia 18 czerwca 2012 r. I. oddala kasację jako oczywiście bezzasadną; II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. Ż. Kancelaria Adwokacka kwotę 738 zł (siedemset trzydzieści osiem złotych), w tym 23 podatku VAT, tytułem wynagrodzenia za sporządzenie i wniesienie kasacji w sprawie skazanej L. S.; III. obciąża skazaną kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego. UZASADNIENIE W kasacji obrońcy skazanej zarzucono: 1) rażące naruszenie prawa karnego materialnego mogące mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, 2) rażące naruszenie prawa procesowego mogące mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, 3) oczywistą niesprawiedliwość zaskarżonego wyroku. Zdaniem autora kasacji cyt. „u skazanej występują inne zakłócenia czynności psychicznych, powodujące, że nie mogła w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem”, dalej stwierdzono iż, cyt. „obrona nie wyklucza także, że skazana jest chora na schizofrenie”. Skarżący również wywodzi, iż cyt. „w niniejszej sprawie nie ma żadnego dowodu, który by wskazywał, że skazana miała zamiar aby jej syn M. S. dokonał zabójstwa swojego ojca. Skazana nie potwierdziła aby miała taki zamiar. Także M. S. nie potwierdził aby skazana pomagała mu w zabójstwie Z. S”. Autor kasacji podnosi w jej uzasadnieniu, że doszło do naruszenia art. 5 2 k.p.k., gdyż Sądy błędnie uznały, że w sprawie, cyt. „nie występują wątpliwości uzasadniające uniewinnienie skazanej i z tego też względu zapadły wyrok jest oczywiście niesprawiedliwy”. W związku z kasacją Sąd Najwyższy zważył, co następuje. Podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty są bezzasadne w stopniu oczywistym, co trafnie wykazano w wywodach pisemnych odpowiedzi na kasację, sporządzonych przez prokuratora oraz pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej i doręczonych stronie skarżącej. Sąd Najwyższy akceptuje prezentowaną w tych dokumentach ocenę konkretnych argumentów kasacji na tle realiów niniejszej sprawy i do niej się w tym miejscu odwołuje. Jednocześnie Sąd Najwyższy uważa za konieczne dodatkowo podkreślić, że kasacja jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia od orzeczeń sądów odwoławczych, służącym „wychwytywaniu” rażących naruszeń prawa procesowego i materialnego, nie zaś środkiem, przy pomocy którego można żądać od Sądu Najwyższego przeprowadzenia „własnej” oceny zgromadzonych w sprawie dowodów i na tej podstawie domagać się kontroli poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych i prawidłowości przeprowadzonych ocen, a do tego w istocie sprowadzają się zarzuty kasacji. Należy przypomnieć, że skazana L. S. została przecież poddana obserwacji sądowo psychiatrycznej. Wydane opinie: psychiatryczna oraz psychologiczna były przedmiotem analizy Sądu I instancji, a także zostały poddane ocenie przez Sąd Apelacyjny w związku z zarzutem apelacji (por. s. 9-10 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Sąd Apelacyjny podzielił, stanowisko Sądu I instancji uznając opinię psychiatryczną za jasną, pełną i przekonywującą. Tak też została oceniona opinia psychologiczna. Nie można dopatrzeć się w sprawie obrazy przez orzekające Sądy dyrektywy zawartej w art. 5 2 k.p.k., jako że jej naruszenie wchodzi w rachubę jedynie wtedy, gdy przy istnieniu nie dających się usunąć wątpliwości faktycznych, sąd rozstrzyga je na niekorzyść oskarżonego. Takiej sytuacji w niniejszej sprawie nie było, a w prawomocnie zakończonym procesie przekonująco wyjaśniono, którym środkom dowodowym i w\n',
 '1937.27397260274\t1937.27671229706\tPIAST\tJBC1\tpogadan\'k wyglosil magister Mierzwa, malujqc dzieje chlopów polskich od czasów slowianskich at do dnia dzisiejszego. Przedstawil w swym przemówieniu swobodne zycie ludu w najd.awniejszych czasach, powolne wytwarzanie si przewagi szlachty i spychanie chlopa do coraz to ci zszych warunków iycia. Podkreslal, ie ta wie\\\\\\\\.ka róZnica mi dzy chlopem i panem, to nie jest jakieS\' zrZqdzenie Boze, tylko wynik dtugoletnich zlych czynów ludzkich i wobec tego w Judzkiej tei jest mocy zmiana tych warunków. Po omówieniu pansz\'czyzny prelegent przedstawit dzieje pierwszych przywódców ludowych ks. Stojalowskiego, Bojki i Stapinskiego, by wreszcie ,scharak- 1eryzowaé wielkq postaé wodza i przyjaciela lud.u, prezesa Stron. LudO\'Wego Wincentego .Witosa. Po przerwie obladowej ob. Btzeska wyglosila pogadankç 0 znaezeniu demokraeji w zyciu polityeznym. Ustrój demokratyezny zapewnia wolno obywatelom, oraz przewagç warstwle najliczniejszej w narodzie, z tych wi e powodów kobiety Stronnictwa Ludowego muszlJ najusilniej dlJzyé do realizacji ustroju demokratyeznego w Polsce. Nast pnie pagadanka zaznajomila kursistkl z zasadami wyborÓ\'W demokratycznych, oraz ze znaczeniem kon- tytucji w panstwie. Nast pnq pogadank wyglosila p, Kotow a 0 roli kobiet w zyeiu polityeznym. :Wyjasnila obywatelkom, ze nle trzeba nawet czynnie praeowaé w polityee, aby wywieraé swym dzialaniem wplyw na sprawy polityczne, ze kobieta ,utrudniajlJe mçzowi swemu dzialanie, 19b wynoszlJe w nieodpowiedniej porze jaja na targ juz po- Iitykuje i moze politykowaé ile. Konieczne wi c jest uswiadomienie polityczne kaidej wiejskiej kobiety, niema bowiem takiej sprawy w zyciu, któratfy od polityki byla calkowicie niezale:i:na. Wplyw zas kobiety moze byé ogromny, co prelegentka przedstawila na przykladaeh hlstoryeznych. Nast pnle mówlla 0 uezuciowym 5tOsunku kobiet do Idei gloszonyeh przez Str. Lud. i 0 tym emigrancie, którego los tak silnie przemawia do wyobrazni i sere kobiecyeh, a którego imiç jest najgl bszlJ pobudklJ do ezynu. Po wyczerpaniu programu dnia, obywatelki-kursistki poprosily obecnego na kiUrsie p. lakomskiego, aby zaznajomil je z :tyciem kobiety wiejskiej w Rosji sowieckiej, i ta pogadanka zakonczyla pierwszy dzien kursu. Drugi dzien Kursu rozpocz la Mlerzwina 0 9-ej rano, podajqc kursistkom regutamin sekcji kobiet Stronnictwa Ludowego 1 wyjasniajqc poszczególne punkty. Regulamin ten jest juz wydrukowany w "Piascie" w dodatku kobiecym. Glúwny referat tego ranka wygfosil dr, St. Szezotka p. t. "Ugropowaola poIllyczne w Polsce I Ich slosonek do Sir. Lodowego". Prelegent omówif sytuacj wewn trznl} W Polsce wy- Iworzonl} po og/oszeniu deklaracjl pufk, Koca, stosunek wsl do nowego B. B. i zwrócif owag na metody i srodkl przy pomocy których nowa crganizucja rozpoczyna SWI} dzia/alnosé, b dl}c zaprzeczeniem konsolidacjl cBfego narOd l. ,\'V dalszym cil}gu przedstawil programy wazniejszych stronnichv politycznych N: D., PPS.: Ch. D. i ich wpfyw oraz stosunek Ich do WSI I Str. Lud, Osohnf\\\\\\\\ wzmian](ç poswiçcil Akcji KatoJickiej, ktúra w mysl za/ozen winna siç zajmowaé dewocjf! I uczynkami mifosiernyml I staé zdala od walk politycznych. Dziafacze Akcji Katolickiej, klórzy 0 tym zapominajl} doprowadzajl} d,} rozgoryczenia i zaognienla wzajemnych sto- _uukóW !y!!i 9uchoFie stwem. leí moil! zreallzowaé swe poslulaly jedynle przez skople- TIeferat ten wywo/af bardzo obszernl} \'dysk\\\\\\\\1Sj ole 8h: w szeregach Sir. Lod" które walczy W nastçlmej pogadance kolega Wllaszek o prawa polltyczne I gospodarcze chlopa pol- zaznajomil kursislki\n',
 '2003\t2003.99999996829\tMOJE MIASTO\tBBC\tprzedstawią głównie kompozycje Apostolisa. Mamy nadzieję, że usłyszymy także ich interpretacje kilku znanych standardów, niekoniecznie jazzowych. Słupia nr 10 Można juz nabyć kolejny numer biuletynu "Słupia" wydawanego przez Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Pomorza Środkowego. Numer przygotowany został pod hasłem "z ziemi włoskiej do Słupska", zatem redakcja zwróciła szczególną uwagę na legendarną postać włoskiego generała Umberto Nobile, konstruktora sterowców i dwukrotnego zdobywcę bieguna północnego. W roku 1928 odwiedził on Słupsk w drodze na biegun, a bazujący w Jezierzycach sterowiec "ltalia" stanowił przez kilka dni niezwykłą atrakcję. M. Wojciechowski przybliżył Czytelnikom naturę niezwykłych maszyn latających, które zniknęły z nieba kilkadziesiąt lat temu. Kontynuowany jest cykl, w którym omawiani są patroni słupskich ulic tym razem przedstawiono portrety bohaterów walk narodowo-wyzwoleńczych m.in. K. Kniaziewicza, J. Chłopickiego i B. Głowackiego. Wiele miejsca poświęcono T. Kośóuszce, jego działalności w kraju oraz Stanach Zjednoczonych. Nieznanymi kartami życiorysu naszego bohatera narodowego KĄCIK DZIELNICOWEGO potrzebuiesz ("ii\'\\\\\\\\ r;y;y::;] pomocy! \'v \'z../\'z../ U ... Dzielnica nr 25 Obejmuje ulice: Batalionów Chłopskich, Boya Żeleńskiego, Iwaszkiewicza, Kulczyńskiego, Legionów Polskich, 11-go Listopada (od An dersa do Piłs udski ego), Nałkowskiej, Rzymowskiego, Staffa, Witosa, Wyszyńskiego, Zaborowskiej. Dzielnicowym w tym rejonie od 1,5 roku jest st. post. Grzegorz Łepek. Do niedawna w dzielnicy nr 25 aęstym widokiem i zarazem utrapieniem mieszkańców byli pijani, którzy gromadzili się wokól okolicznych sklepów. Podjęte szeroko zakrojone działania pozwoliły na rozwiązanie tego problemu. Na dzień dzisiejszy największy problem stanowi młodzież, coraz bardziej agresywna i coraz bardziej podatna na przestępstwa. Plagą tej strefy są niestety narkotyki. Bardzo aęstiJ podczas rutynowej kontroli osobistej czy legitymowania młodocianych, znajduje się marihuanę, bądź amfetaminę najbardziej popularne narkotyki oraz lufki które służą do palenia marihuany. Niepokoi coraz niższy wiek młodzieży (17-18 lat), mającej kontakt z tymi używkami u której sierż. sztab. Hieronim Bera. 33 lata, żonaty, hobby: sport ponadto obserwuje się wzrost agresji i obojętności. mówi Grzegorz tepek. W dzisiejszych czasach zjawiskiem powszechnym jest tzw. "znieczulica spoleczna", czyli brak reakcji mieszkańców na wyrządzaną szkodę. Spowodowane jest to po prostu obawą o własne bezpieczeństwo, które i tak jest zagrożone z uwagi na wzrastającą brutalność i agresję. Mimo to apeluję, by zwracać uwagę kiedy ktoś np. pluje, rzuca papier, czy popelnia przestępstwo. Zbiorowy glos sprzeciwu powinien powstrzymać przed czynieniem zla. dodaje dzielnicowy. Mieszkańcy dzielnicy nr 25 mogą kontaktować się z st. post. Grzegorzem Łepkiem telefonicznie lub osobiście: jest jego działalność jako inżyniera wojskowego w Ameryce, gdzie do dziś zachowały się zaprojektowane przez niego umocnienia West Point. Prezentowana jest pierwsza seria ciekawych grafik ze zbiorów słupskiego muzeum. 22 portrety przedstawiają głównie uczestników powstania listopadowego. W zbiorach znalazły się w roku 1969, jako dar Henryka Czapskiego z Rzymu. Kolejny raz "Słupia" zawiera kolorową wkładkę, na której zreprodukowano pierwsze osiem z dziesięciu barwnych pocztówek przedstawiających epizody z dziejów miasta, wydanych w 1910 roku z okazji 600 -lecia Słupska. Pocztówki te, pośród wielu innych, muzeum otrzymało w darze od Ingeborg Warnack ze Stuttgartu. Biuletyn można nabyć jak zwykle w kasie muzeum, w sklepie wielobranżowym "Asia" przy ul. Nowobramskiej, w antykwariacie "Antyk", w księgarni "Ratuszowej" oraz OITiPM. "Słupia" nadal kosztuje 3 złote. Nakład numerów 1,2\n',
 '1914.73150684932\t1914.73424654363\tGAZETA WIECZORNA\tJBC1\tbél,dz sarnodZlelnych, bél,dz wasal6w slabsz:ych kSlél,zqt wM powafo w s1uzbf; Wielkiego Ksif;cia m<>- Biura AdministracJi przy ul. Sokoia skiewskiego, kt6rego dziedzictwo stalo sif; nieba- I. ... otwarte codziennie od godziny wem najJntf;inieiszym zwiq,zkiem lennym na zie:.. 9. rano do 5. p!) poludniu. miaeh ruskich, a jut w potowie XV w. ostaly. sif; ieszcze tylko dlwa samodzieIne ksiestwa obok niego: Twerskie i RiazafIskie. O S\', f\\\\\\\\ Równorzçdnie z wladzq swieck wzrastala w I) f\' Moskwie w po.tf;gÇ i wtadza duehowna, któr re- POCI;\\\\\\\\TKI POTJ;;GI MOSKlEWSKlEJ SPA- Pt\'ezentowaJ metropolita tOOSkiewski, wieeznie ry- DEK BIZANT SKKI. PIENJA.DZ i .reoo wa1izuj ey z areYbis pem t.werskim 0 i SC znaczen1e. I ostateczme arcybiskup .twerskl m1iSlal .WARTO uledz: Metropolita moskiewski stat si glowq ca- Wielkie Ksif;stwo Moskiewskie bylo jednem z. tego JroSciota rosY1skiego. Majstarszyeh ksi stw na p6lnocnym wschodzie Ro- Mimo ziednoczenia calego, prawie pólnocnosYi. Gdy 1J!0raz pierwsz"y kroniki wy.mieniaiCii Mo- z,achodniego obszaru Rosyi pod wlaðut Wie1kiego skwe (w r. 1147) byta ona mal<tJ wsi obroD114, na... K ciéi\' Moskiewskiego, iednostka ta polityczna lez cq do ksi z t Wlodzimirskich. Dopiero w XIV nie miala jednak bynajmnej charakteru monar<:hiiwieku pod panowaniem Daniela Aleksandrowicza Panujél,<:y rzq,dzit tu raczejtak, iako doory i zapo- Moskwa stala s\'ie udzielnem ksif;stwem i szybko biegliwy wtasciciel rzqdzi swoiem dziedzictwem. wzrastata w potf;g Ptzytq<:zywSZY s iedme nria- Doradzcami byli ITJU znakomitsi boiarzy, którzy z sta, i zjednoczywszy pod swojem panowaniem I11etropolitct na czele tworzyH. t. zw. "Dume Bojarwszystkie bliisze i dalsze ziemie. R6wnOczeSnie sk i bardzo zazdrosnie strzegli prerogatyw st d W. Ks. moskiewskie rozkwitalo tez ekonænicznie,ptyn cych. do czego przyczynilo si poloienie geograficzne Wielki ksiqie byl tei niejako symbol em naijeg,a stolley na drodze.1?omi dzy SmoIet\'tskiem a wyiszej wtadzy, dzierzonej ci gle jeszcze prz:ez Wotgq, ktoreóY. po za clU Konstantynopola przez Tatarzyna, a to nietylko dlatego. ie od chana taf\'rancoz6w i Wlochów, szed1 gr6wny szlak handl()l.. tarskiego miat nadany sobie tytul wietkoksi ecY, wy na wschód. Jut w XIV w., kiedy Rosya pod-ale gtôwnie dlatego, ze imieniem zlotej Hordy legala jeszcze panowatriu "ZIiotei Hordy". a Wielcy sciqgat z ludnosci podatJd, których lwia cz sé Ksi1tzeta Moskiewscy placili chanom rOCZl1Y, bo- skladal nast pnie ,.Hordzie", jako haracz roczny. gaty haracz, liczyla Moskwa ki1kadziesi t tysie- Byl wiec niejako posrednikiem mÏeozY obcq a cy ludnoSci, i jako punkt wf;ztowy dr6g héiI1dlo- groznq wla<:lz a podwladnym sobie ludem. Dopiervyeh calej Rosyi, tT1Qgta sk; pod wzgl\' em boga- ro Wielki ksiqi Iwan III. w r. 1480, korzystajqc Z I ctwa mierzyé z pierwsZ\'Orzçdnymi miastami Eu- wcwnetrznej ruiny pañstwa tatarskiego odmówil ropy. Jako poloiona\' w samem centrum olbrz.ymiei chanowi uiszczenia haraezu i raz na \'zawsze zrzu- I Rôwniny Rosyjskiej, Moskwa. hezpieezna byla cn nienawistne iarzmo, od wiek6w na R05yi ciqi \'Iwzed napadami azyatyckich ngJ:nac16w, to tei co- ee. ren m. wtaðca, przez mali stwo swoie siostrzenic.q cesarza bizantyñskiego, Zofi. z domu Paleolog6w, stal sie twôrc.q ideologii, która od tego czasu nicprzerwaIÚe przysWÎeca Rosyi, a kt6ra w ksiqi ta<:h moskiewskieh widzi spadkobierców nieograniczonei wladzy bizantyñsIåch cesarzy.. Wfadza ta jednak musiata dla OiZwofu swego znaleZé warunki odpowiednie wewn\n',
 '1915\t1915.99999996829\tMUCHA\teBUW\tbo ostatecznie można pułk grenadjerów sprowadzić i sale się zapełnią. Ale mało mamy przedstawicieli arystokracji polskiej. Dotąd jest tylko: hr. Hutten-Czapsky, szambelan Dzierżykraj von Morawsky, p. Turno, hr. Wodzicky z Krakowa i p. Dziembowsky. Ale to wszyscy swoi, obłaskawieni... a nam potrzeba mieć trochę arystokracji okupowanej. Kapuję! pedziałem i galopem ubierać się zaczenem. Nie upłynęła godzina, jak jechaliśmy już w pociągu do Warszawy. Nie będę opowiadał, co się dzieje w Warszawie, bo korespondentem od „Russkiego Słowa" nie jestem, powiem ino, że w terminie przykazanym, frak wdziawszy i lakiery na redaiy włożywszy, pojechałem jednokonką do Zamku. Sale tak ci oświetlone były, że mnie mało nie oślepiło, dopiero, kiej kamerdyner zameldował: Graf von Cwaniakowsky! ocknąłem się i hrabską gębę zrobiwszy, zaczonem spacerować po sali. Niemków pod ścianami siedziała cała kupa. Co jedna, to grubsza od drugiej, z łapami, jak połcie dwurocznego wieprzaka i kulasami, jak u słonia. Ale muszą one chętliwe być, bo co do której przystąpię, to ino ślepie do góry nogami wywraca i piszczy: Ach, Herr Graf! takim cienkim głosem, jakby ją kto za grdykę ścisnął. Ma się wiedzieć, niewielem sobie fatygi z niemi robił, bo mi bufet w głowie był, a gdzie go znaleźć, nie wiedziałem. Nareszcie jakiegoś ci szwaba z czerwonym nosem spotkawszy, spytałem: Trinken można? O, ja! Herr Graf powiedział szwab. Pójdziemy razem. W bufecie najsampierw zwyczajne >>prosit<< wypilim, potem >>hoch Wilhelm<<, >>hoch Deutschland<<, >>hoch Joachim, Kónig von Lithauen<< i różne hochy, i takiegom ci drygu nabrał, że kiedym wszedł na salę, bez namysłu pierwszą lepszą Niemrę do tańca zaprosiłem. Ale tu ci facecja wyszła, bo kiedym przed jedną Niemrą stanął, trzy się inne ze swych miejsc zerwały i do mnie przyleciały. Nie wiedziałem, co z temi fantami robić i jak tu trzy baby naraz obracać, aż myśl mi do łba przyszła i spytałem jednej. Czy to je walec? Ja, das ist ein Walzer. Der neueste berliner Walzer >>Wacht an der Diine<<. Tak? powiedziałem to niema zabawy, bo ja tylko kadryla tańcuję i odwróciwszy się na pięcie, wróciłem do bufetu. Zdążyłem ledwie kilka łokci drutu wstawić w gardło, kiej na wielkiej sali zrobił się hałas. Hurra! <<, >>Vivat Joachim!<<, >>Joachim hoch!<< darły się szwaby na przywitanie Wilusiowego ablegra, który właśnie na bal przyjechał. Książe Joachim przeszedł bez salę, kłaniając się na prawo i na lewo, a potem stanąwszy z jakąści tancerką depache, rzekł: Meine Herren und Damen! Cieszy mnie to liczne zebranie, zgromadzone na zamku królewskim w Warszawie. Jest to z waszej strony dowód wierności dla mnie i mego ukochanego ojca, oraz znak życzliwej przychylności dla Polakó v, z którymi my, Niemcy, pragniemy żyć w zgodzie. Na cześć tej zgody i przyszłej miłości wzajemnej zatańczymy polskie krakowiaki. Musik! Krakowiaken! zawołał jakiś obermistrz od ceremonji, czy od czegoś inszego. Książę Joachim ze swoją tancerką przedymał bez całą salę, poczem wróciwszy na środek, zaśpiewał: Z tamtej strony Wisły Ładnie kracze wrona Źe tu Niemców widzi, Raduje się ona. Hu, ha! zaryczały Szwaby, a książę przeleciawszy pędem salę, znowu zaśpiewał: Płynie Wisła, płynie Do Baltysze morze, A Niemiec Polaka Kocha\n',
 '1889.85753424658\t1889.86027394089\tWARTA\tWBC\ttak :.wrąloe. .Już-it\' liy Myć nie mialy\'ł Będą .il\' l)f dą, w:;.I.),..tkil\' ,..yny dzif\'lne Ogniem M\'re swojich rozgr.l.cw:ll-, 1\': .lf.ą \'L popio/,\',w iski y nie,;miertl-Inł-\', PozwÓl ię, IJt)/.wól I\'podzie....ać! .Jcszt\'zp B!i!:! dohry (I:ty,nych .I.dohl) CUdlo"", J k go nasZ w gÓl\'IIl\'j ojczymic (Iolata bip;\'LY l, jak huczy vridka uurza ludów, Wre, gtzmi, trtlli wulkall \\\\\\\\\\\\\\\\ iata. KnllCzą, ju.i. kOllczą law t) rh !!roźne wary Xa piorun zemsty dojrzewać, Nic, nip za\\\\\\\\\\\\\\\\ od;.:i niebu sillH j wiaQ\', PO.l.w!il si 110\'1.\\\\\\\\\\\\\\\\ 61 :-;p"d;.:il\'wać! "\') AIluzyja poety do wYB"obodzmńa Fi\\\\\\\\J Grcc)"ji, dokonanego w owej epocB, " l 6HO Pozwól się patrleć w gwiazd\\\\\\\\, mm\'lcli tkliwych, \\\\\\\\\\\\\\\\" kwiaty nad7ieji rl)h Pobki pr.l.yhiprać, adlipja ż}\'cirm, \\\\\\\\Y pareielll nic \'zC\'7\\\\\\\\.:"liwych. O, nie Ilajmy jt\'j umiprać! PIJt)" luci lyje, poki nit\' pr\'Lestani(\' T\'ip;;ni nC\'dzit\'ji ,..wPj ;pi,;wać: Xią ir 111I bud.l.i. przl\'.1. nit 7mi1l 0 \\\\\\\\\\\\\\\\ Y!\'!I\\\\\\\\\\\\\\\\ st:!II:e, 1\'1,zwl\'ll :-i\\\\\\\\.:. pO.l.wól ,..pndzit\'wać! 1.I,, (\'ło fIli 1,,<,\':;" I""kizieruhll1iu z woje\\\\\\\\l\'odzL,,\'a l>oworsl,;rgo, ZAŁOZCE. Skresłił Ks. Sadok Bar.,cl, lCh!g dab;,y.) Po zni:::z(\'l.pniu tpgo dokllnwntll ,M;.:!\'! Poto!\'ki. WII- ,it\'woda zi,\'1IJ Kijo,,!\'kieh. \\\\\\\\\\\\\\\\raz z żoną :\',\\\\\\\\\'I,j<! \\\\\\\\\\\\\\\\"iktnr \'j:ł z Ll\'s/(\'z,niskich, clnia \'" )Iaja ,:!!i roku ,, \'(ł:! nO\\\\\\\\\\\\\\\\"I\' I1PO":1iPllip, mm\'ą kl.«hl\'{.;o nadajl\' plac na pr.l.t\'(\'i\\\\\\\\\\\\\\\\ I,u kll;c\' o\'a orl stron l\'IIU\'ntarza, na ktf\'lIo III !\'am \\\\\\\\\\\\\\\\ hud()\\\\\\\\\\\\\\\\ a I 7 (1I".I.l\'wa d., hO\\\\\\\\\\\\\\\\"(\'I!\') I"rl \'dl\'IH\'yją dla {lrllhn<;/.C/a i (1\\\\\\\\\\\\\\\\ «\'Il\'h \\\\\\\\\\\\\\\\ ikilryeh. Xa IH\'zt\'dmit\';ciu place i ,..zr"lIaśrir {-wieJ\'ci pola jako wł..,.;no;" prnlJo:-zc7:1 pr.l. zllaje i o!1 \\\\\\\\\\\\\\\\ :-.I.l\'lkićj jury"dykr \'ji gminnl\'j i lamko\\\\\\\\\\\\\\\\ t\'j u\\\\\\\\\\\\\\\\ alnia. ]I.l.ie i\\\\\\\\:I,jn\\\\\\\\, \\\\\\\\\\\\\\\\ I\'dług dawllq...o 7w,vI\'/aju odllaje. nll(\'lll" O dochodu >-\\\\\\\\10 J"l\'(I!\'kit-h pl"lP7H:H\' .a. Ohowił:7ujl\' s \'na ngę .I.alll/ied,,! (In daw.Ulia w roku na ko ci(lł dWlil\'h kamirni czy,..tl- n tllpilllH\'gn \\\\\\\\\\\\\\\\o ku i t Id k.lluil\'ui cz "JI\' \'I łnju. Z,lI1ll\'k 7, jl\'d"lI l,amir(1 ,," ku d"dawa" hyl Jlllw;nil\'lI. :-irawp\\\\\\\\;: ni \'\'\'\'\'PHl d!;howym i i:lllni\\\\\\\\:l za kamit\'lIil\'m przyd/iela. \\\\\\\\\\\\\\\\ ohw mll\'\\\\\\\\\\\\\\\\o i \\\\\\\\\\\\\\\\ nIn:, \\\\\\\\\\\\\\\\ rąh la!\'al\'h li tylko lIa plltl\'.I.l\'hy II"mo\\\\\\\\\\\\\\\\ p prohostwa przyznaje. T.owicnie r \'h l:łlO i. natumi,,\'t kaidł\'gn ,..pu tu ,..tll\\\\\\\\\\\\\\\\ u cellpr .I.l\'7Upaku" I lilii\'\'\'\' dit" ,li\' prz Tzl\'ka. Żd,y /:PIH\'k \\\\\\\\\\\\\\\\ rllku da" ał \\\\\\\\\\\\\\\\ il\'pr.l.ilka i har,ma I"CJ/.kazujeo H(\' nwl-g-.. i kul\'.: ly it-hy mil\'s/".ł.anit\' pl:wili po ł gros.l.!\', ..iplanil\' 110 :! Tł-łS,"", laleca, I\'lItwlt\'rd;.:it zapis ](\'110 /11\'. na ,",zpitaJ. i pl:-.n na wylJudo\\\\\\\\\\\\\\\\ame UIIP n w ka;.:u.ie. £:«,,,, liiI\' tl\'7. api y :11111 i :!on zlp. na ko;cil"ł. Ohowiązków no\\\\\\\\\\\\\\\\ ch pll\'\'\'\'/. "Y i.I\'J "y nieHionYl\'h nip wkładalInia 2 I1rudnia 1,;):1 rnku tallif<la\\\\\\\\V l\'lItlwki, Woj!\'- WO(I:1 pU7llański, Cli lin zapis!\'I\\\\\\\\\\\\\\\\ ZJ\'ohil nirktlll"P nhjaśnil\'lIi a, a miano" kil\' ta\\\\\\\\\\\\\\\\"(\'k pnd () tnH.!,irą Odhipl"a, a rekOln}Wns!i: m1C o \\\\\\\\(lU ;.:I},. coroc;.:nie z arl\'nuy Ta o;.:il\'\\\\\\\\"kic\'j lHłZnaC7.al.uho zaś p. Kamil\'niccki prą każd) Ul :,puście ta\\\\\\\\\\\\\\\\ Ił załozieckiego grzywil\'ll 1011 placić itl\'lll z da zaln.l.il::\'(\'kiego grzywien 10, ora.z Bakalarzo\\\\\\\\,.i, kości(.lnplllu po grzy\\\\\\\\\\\\\\\\ nie jpdnrj naznaczył, tudzież od przyjeŻllż.\'.iących podwód go dnnycb ze solą po!) i po )O topek soli bra{- },ozwolil, książ zaś D} mitr Wiśnio\\\\\\\\\\\\\\\\ ieeki zreluował to Ila 200 zlp., ojciec ZIlOWU jego na IIII zlp. rocznie, przeto nie chcąc\n',
 '1889.04931506849\t1889.05205476281\tORĘDOWNIK\tWBC\tza jelio 8zcz sli" o łpczf\'Tlie" .. I SIę k ębka a do gardła, Jl IPJs e npłJ,,:amp sIm do Tlst"kwas ołądkl wy, przez co mnie uwolnił znpPlllie i szyb- D C b P paleme .Z lIgt, .cz Rte Od JJallle SIę, zllw r t,. częs.ty MI f?łowy, mH.pg llR;rll\'y ko od tasiemclt; w zystkim rit-rpiąeJ\'m O Ie e anIe shllec, swwr l))eme V:. kIszce .odchodoweJ. fI?Sle, kolkI, wlły.mama l f I podobnie nie jo<tem w stani o środka { \' ste poruszam!\', słahosc. l\' ł llko ssące l zgające bóle w kIszkach, bIcIe tego dośr: polef\'i.\'. T.\' . k d b . t 11 tk k t l k d serca, lmlk menstruacYl I zgame w hokach. Pobiedziska ohwód re\' en JOznailski r\\\\\\\\..!\':]q\'l a o na ozens wa a uzy u a o l OW Z o" K ażdl\'g"o ty. ipl1ll\'1I usuwam w dwócll "\'odzinach kompletnie bez nie- .J T .\' datkiem pieśni. Fl\'lrmat kiR8zonkowy. Stron 564. bezpieczeńst\\\\\\\\\\\\\\\\" - b FranCl!zek Skalski. Cena egzemplarza ze złotym brzegiem, okueiem i zam- \' d k mój kosztui.e 6 marek 50 rfn: POIlzil,\'kowanie! kiem tylko 3 ID.. 50 .feD. IlimhJllne zl\\\\\\\\pytaum proszę prze yłac pod mmm adrese ll prust do Każdemu, cierpi cemu na tasiemca. , . Poznama. l k .. d kt Na porto dokładae tru\'ba 20 fen. PIeniądze P rz y Pres p ekta darmo I O p łacone. po ecam zna\'OImty SN !\'i{, orym pan W. Griinberg się \'posługuje; VI krótkim syłać moina także vr mał\'ka(\'h I\'ocztowych w liśJie do W. Griiubm,\'g, specyalista na choroby tasiemca, czasie uwohJioll!\\\\\\\\ zostalam od mych 180- EksllełłJCli "Orędowuika," Poznań, św, .Mllr n_ nr. 2 8. ta trwających boleści. -- Poznaii, dnia 30 stycznia 18R9. I Poznań W iedeńska uli c nr. 8. W \\\\\\\\1,1,-;./" ""ł\'" \'" P m IIni Berta RoiU, !:!!l, ... ... . ... \'___ ,l\'!tlbU S . . ł .. uliclI 1lłyilska Nr. 5. . -. Wlezo 0PUSCI jj, pra ę powlesc ___ _ mQ,b I, )"P.... o\\\\\\\\i. -.,). _I. "\'.i._, .,,\', ,r.; ..J\' \\\\\\\\., .> >,\'1 .. \' ł, \'. t \'. Gdy wiek mój zgrzybiaty, Klstachio, jedna z pierwszych Matron narodu mojego, nie.!ozwah mnir, tyloletniemu życzliwemu słudze Twojemu bym dziś stanął przy trumnie Twej i na kolanach polecił Niebu tę pełną cnót duszę \'rwoją czynię to samo tu, tu, w tej dali z żalem niell tulonym razem i ze względu nad sip.rodwem naszego tyle ZaSłU.lOllPgo Weterana, i ż gnając Cię dostojna Pani na podróż świata tam- F tl)go z modlitwą na ustach, życzę Ci, aby Ci tam Bóg był podc(\'łJą, aby tam Bóg był Ci posiłkiem, aby tam Bóg był Ci litościwym Bog-iem a Jego Ojl owska miłość, E.,tachio! uszczęśliwiła Ci na wieki. Amen. W. M. m-Ietni starzec. Z Są u nas do nabycia: K8, Piotra Skargi tYWDty Świętych Starego i Nowl\'go Zakonu na każdy dzień /\'Oku z przydaniem obroku duchowntgo i Dauk przeciwko kacerstw gm dzisiejszym, "raz kazań na niektóre uroczystujące święta roku. Wielki format, Str. 864. Cena bez oprawy 5 m Z opraw" 6 m. Na\n',
 "1838\t1838.99999996829\tKORRESPONDENT\teBUW\tukryć swój plaa pfzed -swojemi przeciwnikami. Prawie przed oczym a jenerała łribarren, przeszedł Don Karlos Ebro i wszedł w tryumfie do Huesca. Tu naial Sanz 2 swoją tylną strażą bardzo trudne stanowisko. Leżał on w przedmieściach Huesca i w popobliskich dworkach. Ciągłenai zręcznie kombinowanemi wycieczkami starał go się łribarren poruszyć i odciąć od głównej armii karlistowskiej. Ogromna kanonada i szarża kawaleryi miała przełamać szyki rojahstów. Tymczasem jazda krystynistów pobitą została, łribarren musiał się ze stratą cofnąć, a Wdlareal, który z dwoma szwadronami w pomoc przybył, już uic nie miał doczynienia. Wiadomo, że łribarren wkrótce potem wskutek i^n 'W tdj b^ttrie otrzymanych, umarł. Rząd gubćrniafriy Krakowski, Na -sadzie reskryptu Kommissyi rządowej przychodów i skarbu <z d. 24 grudnia (5 stycznia) tB37/8 Nr. 93,377, podaje do powszechnej wiadomości, że dobra Snochowice w gubernii Krakowskiej, w obwodzie Kieleckim, dekretem Najjaśniejszego PANA z dnia 9 (21) grudnia 1835 r. pułkownikowi Czaplic darowane, iv dh> v dze'^uhłiezrtej licytacyi od d. -1 czerwca »11*38 r. na lat 1& f to 18**/^, w dniu 11 (23) lutego 1838 r., o go dumie 12 z południa, w sali posiedzeń Rządu gubernialnego, wgmachuLeonard zwanym, odbyć się mającej, wydzierżawione zostaną, Rząd gubernialny więc informując chęć ^fćy^wSfnla ma<1ądvch, że^dóhra WSpomnione Czynią -dochodu' rocznego bi*utio . izłp. łllg&O -gr. t'7 m po odjęciu wszlelkłch potrąceń, jakoror podatków, procentów na budowle, wójta gminy, straty losowe, u- {>tfzymanie inó f stów grobel, baryer ł ł drogo skazów w kwoce. . . . złp.4,408gr.429 netto ...... złp. 0,711 gr. 18 i Se licytacya od «tej osiatniej- summy rospocżynać się będzie, wzy wa pretendentów, aby zaopatrzeni w dowodykwalifikacyi, postanowieniem xięc»anamiestnika królewskiego z dnia 21 stycznia 1818 pi piśane, oraz w gotowiznę na vadium wyrównywającą części summy do wydzierżawienia brutto wykazanej, w miejscu i terminie powyżej oznaczonym znajdować -się zeclc ieli. Uprzedza przytem Riąd gubernialny konkurren* tów, że wysokość procentów na budowle, »ójta gminy, oraz do czynszów i dziesięcin, tudzież za utrzymywanie w dobrym stanie mostów, grobel, baryer i słupów odjętych, w miarę otrzymanego na gruncie przekonania, potrącić się jeszcze mających może być zmieniona, a w takim razie i summa do licytacyi ustanowiona równie zmianie uledz może. Dalej: że w teritorium dóbr obecoie do wydzierżawienia ogłoszonych, budowanie mostów i utrzymywanie grobel, baryer, słupów drogo-skazowych i innych z przepisów policyjnych i administracyjnych ciągle utrzymywać się winnych, do dzierżawy bezpośrednio należy; następnie: że 17 drukowanego kontraktu w ten sposób zmianie ulegnie, iż nie i)a przypadek wieczystego wydzierżawienia tych dóbr lub ich darowania, ale na przypadek powrócenia pułkownika Gzapłic do icji possessyj dzierżawo po upływie spokojnej trzechletniej dzierżawy, za poprzedniem pięcio- miefcięcznem wypowiedzeniem w każdym roku nastęfinym z dóbr ustąpić winien będzie.— Nakoniec, gdy wieś Sarbice od donacyi wyłączona razem z dóbrami Snochowice wydzierżawioną będzie, wszakże za oddzieliłem wyrachowaniem zsniej dochodu, „które jednak wyrachowanie dla braku szczegółowej lustracyi d<p.pełnione«n być niemogło, przeto jeżeliby przy. rozrachowaniu okazała się jakowa w dochodzie różnica, wówczas i'Summa powyżej do J łicytacyi zcśły»h dóbr Snochowice ustanowiona, zmianie także ulegnie. W Kielcach d. 19 431) stycznia *838 roku. Referen.stanu, p. o. .guber.cywil.^Walewski. Sekretarz jeneralny, Bogdęński. (3)\n",
 '1883\t1883.99999996829\tPOGOŃ\tMBC\tkilku ucznir\'n\'l a to \'l. braku rr.ie=scFl. w klasie. Uczniowil;\': wydal",ni. pu.chooz/1 z pobli\'lkiej wioski G:mm1ek, kt6re,i mieiołzka.nGY od la.t wielu. posyła.j" d2iatwę de, 8zkólludl)wy h til,rnowskbh bo niem9.ją. na miejacu 5zkoły. )fÓWiODO wpraw,hiA (Jd Jat kilka a przy ¥zeniu Gumnisk do 9 kQ-ty VI R ędz;iTI-i(1J PlB l)l8 mj to 9i \'P8. imryo tem poląC-2enjem a mina sama. Ide o. BWJadczaJa. się z tem! bo jej b)\'lCl wygodnie I .ni", pla.r,i6 1\'Ia. cele szkolne. PO :fakcie j który się wyda.l\'.zył najeży Bi s:podziewa.C, że Wła.d:tłJ fi lflJlfll:: llel\'giczlJ}ej WIj1,)y\'\\\\\\\\ !lię flo przepTowndzanil:1 >1A\'ody p<lJniędzy GUDlniskp.mi a R ądzin m w celu przytlłCzeDla. p:e.rw6\'l.iYoh do związku szkolnego z gminłł Rz a:1.in Ił p-owtore ZfI i n1i szkI\'lD(:Y U u.mnisk nie będą. aj dzilJ tlpierB.c, ale dllpOlnog Ra.dzie. k(llnej okrf:lgOWtij i 2,", jl1 w DBj1-UŻóI!!:\'yID. n,ku szk...lIlem stosunek l; a.i:ie u!\'egCJlc aIJY a. dZloElci z Gumniak UCz.t\'i;RZ Z:f1Ó., b d do Rz dz:na \'pol\'1zonego znaeznie lJIiżej Gumnisk nit; T"rn6w. W Pil tnie aoegraj:,\\\\\\\\ am.alony dnia 11 bm. trzy tulri; ,N\\\\\\\\1. wędkę\'I, UbląkanyU i "ŁobZ\'\'jwiaD:ie\'\'. Kingo-Pao j nsj8tarsIl:6 I&e \'Ws )ll!tk:ij]b \\\\\\\\\'!Inll-O p-ism, w,ydawatle w Pekinie w ChiluiCb \'ód t, !H 1, 1aIDieją wii}c ,illt. pra.....ie Jat 1000, ItIdar gowRne jest vb6\'C:uie lIrzez z ciu przi"1I: uęd mill.DowaDyr:h wlI.udarynów i wyc:bod:d w 14 tY!lią &\'i:h e-gzQmph¥I!:Y trzy ra.zy dziennie: rluJ.j) na. łtym popi r"\'e II! dOI;JLOaillHli(lJ\'l\'lI 7;00 ślłi\'U\\\\\\\\ta handlowego, w połuduie :li Iln;clow\'ymi dl1kumoniami, wiecZiorem zil na. c.zuwonym paFieue !. w1lldomo ciarot !Jolit)\'eznymi i bi&:tącyrol. Ojc6w ooalOtły! DO!lt!lł się OD, jsk li, włg.. Die d\'lwiadnji:l "Knrjer Wk!\'iOjB"\'i\\\\\\\\\'Akl, w C6 pCIMde. Nil Plooy altt1ł, hupna BpO-rządIOrlOgO w dl;liu 11 wI\'IiIdui!t, doł.lra OjCQW wraz z folwarkami 811iklarl i CZlliewicza prz"I2.ly {Id Pij. AdhHI!, i bl\'8Ci Htlloll:ow DIi ..z z p, Frllminklłoirgr. Kundel! de Gordoll l obyw.I\\\\\\\\.tel... Z RlłdlJ>m Bltiega. Majętbo8e CJl.ł/!l. je..t wzorOWG .zago8pod91\'owĄI:II\'1 :etlU\'(ldr li!w uioD8rusz.ony, dW811a8cie wMi: Ob<łjD:lI J..C", Insp"&lorow," przBmy\'iłowi b d .u,tonowiem dopiero od 19o i!tycm:da. Do obowis,Ikq ich n lehó ma. tylko do!Ór, e.1ew da.oym ra i:lie t&kie ud:o:ielauie rady i wl!ka.zowek t"k pr.r;BmY!il (jwc.nm jak i robotnikom, \\\\\\\\V mini9t!;Or stwifJ pracują teraz na.rł \'Q.[QięQiew. 1>zc:Z-EIgó owych pr!£ęp1ę6w i iustrukeyj. Balon p.odwodny. M, TO,,8I(Jlli :r. nię1"u, Jla, V1,Y!jt wie I1)ię,dzYl1uodQw i \',1\' Nicei pr:z-ed.Ii3tą,... wić b:a.loCl JJodwodn.r, mLZW./i!lY przez wYDaJa.z.e\'!} .oJb crwlI.torYlJ,m padmorskiam.... EMan tac w,ykona.ny jf! t ze Jlite.li i bromu .d: by mogł wytr1lYTO:\'I\'ć .i t1i r:ia woiy na. gl bok(t-ici 120 metrow. WYlilokoś6 J gQ sięga. 8 miłtrow t ciłły zas baJa e podzielony jest na trt:\\\\\\\\Y przedziały Górny pl\'7.edziaJ El11ŻY dla inżyniera\' j kl:.Ól\'Y kie... fUjt! z ni-ego balonem) piln j6dlialania tegoł ud2iiela ]HI. ailJrlJm potr:;:;e1.mych vujasn-ieh (XI Lio. ,głębokości i t. P\'1 ora.z zwra.ca. ich l1W<tg na. .cuda ffiDrskiEl. D:rugi pr::..ed5\':ia.?, środkowy, urzę4 d "ny je6t z najwił:!kBZ& f1Jegaucyą i wygodą i m{l e pomieilói6 o miu pa6a.t.6r6w, P;JrllClg:a. i cilLl}Y :przed ial!J. tego wykona.ne (Jz ci<\\\\\\\\ 2-9 ,,!!kl.a., tak, ze }JH.s!łzE!l\'IJwieja.k naju()godniej o glapai!- r.aogą dno morskie ze zno.jduj:ł.lQ6mi si na ni-am. tybr.mi, roslin(;l,mi i kt\\\\\\\\.ta.t(Li, Poni.ewa.t w wodzi.. na gł\'l;bokoM 70 metrów\n',
 '1931.65753424658\t1931.66027394089\tMAŁY KURIER\tBCUL\t.: . Str. 7 BAJKA O PSlE K@CIE. Przed wielu wiekami żyło na świecie więcej wielkoludów aniżeli ludzi zwykłych. Wszyst—v kie zwierzęta przyłączyły się do wielkoludów. jedynie koty i psy przylgnęły do ludzi. Psy czuwały, aby rabusie nie napadali do" mostw ludzkich. a koty strzegły domów przed myszami i szczurami, które chętnie dobierają się do mąkiiokrasy wśpiżarni. Ludzie radzi byli tym dwom wiernym zwierzętom i chętnie dzielili się z kotem ipsem żywnością. Po ro ku pobytu kotów i psów u ludzi, ci pomyśleli sobie: —— Poco dajemy tym głupim zwierzętom zupę, mięso i jarzy ny? Wystarczy, gdy im same ko ści dawać będziemy- Uczynili też tak, jak postano— wili, ale to się wcale nie podobało ani psu, ani kotowi. Udali się więc do wielkoludów, opowiadając im co zaszło. Najstarszy z wielkoludów wziął olbrzymi kawał papieru i wielkiemi literami napisał nim te słowa: „Ludzie mają dawać psom i kotom dosyć dużo mięsa. a nie tyl ko same kości”. Zwierzęta papier zabrały i udały się zpowrotem do ludzi \'A gdy ludzie przeczytali, co wielkolud napisał, z obawy przed nim znów dawali psu i kotowi mię sa poddostatkiem. Pewnego razu pies do kota powiedział Kocie, musimy ten papier dobrze przechować, gdy go bowiem ludzie znajdą. spalę napewno i znów tylko pozostaną dla nas kości z obiadów. Kocie schowamy papier pod kamień. Nie, p_sie odrzekł kot —— co ty sobie myślisz- Skeio deszcz będzie, papier pod karnieniem zmoknie 1 zgnije. Ja ci po, wiem, piesku, zanieśmy go na spichrz do kącika. I kot sam zaniósł papier. na śpichrz. Ale oto tam myszy go znalazły i zczasem zjadły. a gdy kot o tem powiedział psu, ten tak się rozłościł, że nieustannie szczekał na kota. Działo się to w odległej krainie, gdzie słońce mocniej grzeje i zwierz panuje wszelaki. Otóż tam zakradł się pewne-— go razu lis do kralu, czyli chaty murzyńskiej. aby wydusić w nim wszystkie kury. Ale kogut narobił takiego wrzask u. że obudził psy,a te, wpadłszy do kumik a, wzię y lisa w obroty. Lis szelma zwijał się jak mógł, skakał i prychał. aż mu się udało z psich kłów wykręcić. Tylko jeden kundel, od innych więcej zażarty, złapał go za nodogonie 1 przy samym grzbiecie odgryzł mu ogon- Kontent był tedy lis irad bardzo, że uniknął śmierci, alebraku ogona Wstydził się ogromnie. Chyłkiem powrócił do lasu, przemyśliwując jakby swój despckt ukryć izamaskować. a przynajmniej zręcznie wyiiumn czyć, gdy nagle Zaszeleściało ma: 111631? „\'t-. \':; jakby go chciał zagryźć naprawdę. Kot przed nim uciekł na szafę. Otóż od tego czasu psy dostają tylko kości i dlatego zawsze chcą gryźć koty. Koty znów dla tego takie są zawzięte na myszy, ponieważ myszy i szczury zjadty im ten papier. Gdyby tego nie zrobiły, do dziś dnia kotom i psom dawanoby dużo mięsa, a nie same kości. MGDA. coś nad głową i głośny śmiech roz legł się wśród gałęzi. Patrzy, a to gromada mat siedzi na drzewie i zanosi od śmiechu. «~ .. -—— Czego się śmiejecie? pyta je lis poirytowany. —— Z ciebie! Gdzieżeś ogon\n',
 "1935.44383561644\t1935.44657531076\tKURJER WILEŃSKI\tJBC1\tfakt, że państwo nasze zamieszkałe jest przeważnie przez ludność rolniczą, czyli przy podziale na 104 okrę gi przypadałoby mniej więcej po 315.000 osób na okrąg, a /wówczas miasta miałyby zbyt małą możność wyboru posłów do Sejmu. Dlatego należało wprowadzić pewne poprawki, dające miastom większą ilość mandatów. Chodzi tu o 6 największych miast: Warszawę, Łódź, Kraków, Poznań, Lwów i Wilno. Poprawka ta podnosi więc'liczbę reprezentantów warstw robotniczych. W ilości ogólnej 104 okręgów 22 okręgi będą czysto miejskie i przemysłowe, 8 okręgów o przewa dze ludności miejskiej. Pozostałe będą okręgami wiejskiemi. Z pośród nich 19 z pewnym odsetkiem jeszcze ludności miejskiej, 55 zaś czysto wiejskich. Stwa rza to równomierność przedstawicieli w Sejmie ludności miejskiej i wiejskiej. TERMINY. Przechodząc do przepisów o zarządzę niu wyborów do Sejmu, referent wsponi niał, że najważniejsze jest postanowienie że głosowanie ma się odbyć w niedzielę niewcześniej niż w 54, a niepóźniej niż w 60 dni po zarządzeniu wyborów. W ten sposób skraca się postępowanie wy borcze o 24 dni. Co się tyczy spisu wyborców, to zachodzi obecnie ta zmiana, że także obywatele polscy mieszkający w wolnem mieście Gdańsku będą mieli prawo wybierania, gdyż będą wciągnięci do spisu wyborców miasta Gdyni. GENERALNY KOMISARZ będzie powołany przez Prezydenta Rzeczypospolitej z pośród -sędziów lub osób odpowiadających warunkom wyma ganym do objęcia stanowiska sędziowskiego. W komisji okręgowej, tak jak dotąd, na czele będzie stał sędzia. Jeżeli generalny komisaiz wyborczy lub prze wodniczący komisji okręgowej zauważy, że komisja obwodowa czy też okręgowa powzięła uchwałę niezgodną z prawem, może zażądać usunięcia dostrzeżo Złóż ofiarę na pomnik Marszałka Piłsudskiego w Wilnie konto £?. SK. O. 146.111 nego uchybienia. W dotychczasowej or dynacji było także postanowienie o nadzorze, ale nie było ścisłych norm i dlatego te przepisy były tylko lex imperfecta. Jeżeli chodzi o postępowanie reklamacyjne, to listy ze spisem wyborców będą wyłożone tylko przez 7 dni, a nie 14 dni gdyż doświadczenie uczy, że i tak wybór cy zgłaszają się dopiero w ostatnich dniach z reklamacjami. ZGROMADZENIE OKREGOWE. Listę kandydatów na posłów ustala w każdym okręgu wyborczym zgromadzenie oikręgowe. Po omówieniu przepisów, dotyczących zgromadzeń okręgowych, referent podkreślił, że przepisy -te dążą do tego, aby w zgromadzeniu okręgowem znaleźli się ci obywatele, którzy cieszą się zaufaniem ogółu obywateli, tak że mogą ich zastąpić w ustalaniu listy kan dydatów na posłów. Dwie trzecie delegatów będzie powołanych przez samorządy terytorjalne, a jedna trzecia przez inne organizacje. Stosunek ten jednak w poszczególnych okręgach będzie przedstawiał się się rozmaicie. W okręgach wiejskich punkt ciężkości przesunie się na Xzecz samorządów terylorjałnych. W okręgach wybitnie wiejskich nawet do 80% będą przedstawiciele samorządu te rytorjahnego. Inaczej rzecz ta przedstawia się w okręgach miejskich, gdyż w większych miastach będzie około 40% de legatów samorządu tcrytorjalnego, a 60% innych organizacyj. W ten sposób otrzymujemy w miarę możności dokładne odzwierciadlcnie woli ogółu społeczeństwa. Niezależnie od tego umożliwia się obywatelom niezrzeszonym wysłanie swoich obywateli do zgromadzenia okręgowego. Conajmniej 500 wyborców, mieszkających w okręgu wyborczym może wysłać delegata do tego zgro madzenia. Osobne rygory uniemożliwiają możność nadużyć. Pizedewszystkiem chodzi o to, aby wyborcy mogli podpisać tylko jedno\n",
 '1835\t1835.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tobu Przybj?lkach śpiewano Te Deum. Jenerałowie i Ofiicerowie skł3 dali powinszowania JW. Dowodzącemu wojskiem Jener; łowi iazdy i Adiutantowi Rydigerowi, a wieczorem wszy^ stkie domy oświecono, zaś w wielkim Teatrze dano bezpłatnie widowisko, Wczoraj t`ano przybył do Warszawy, wracający z j Wiednia JW. Jenerał iazdy i Adjutant Hrabia Orłów. I)Q składu książek A Gałęzowskiego i spółki przy ulicy Żabiej, nadeszły Biblie w języku Czeskim. Exemplarz na pięknym papierze w oprawie skórzanej, sprzedaję się po zł. 10. Wtymżo składzie znajdują się Biblie całkowite, tudzież same Nowe testamenty wjęzykach: Polskim, Niemieckim, Francuzkim, Wioflt;m 1 ŁloJt>yo.j1>iŁ;,M Wkrótce nadejdą Biblie wjęzykach: Angielskim Greckim, i Tureckim. Uwiadomię nie względem zaprowadzenia parowego aparatu gorzelnianego wynalazku PanowL.Ga11iRobertaPhi111ip. Właściciele patentu, na aparat gorzelniany, Galicy j s ko-P 0 1 s k i m zwany, pospieszają uwiadomić interesowaną publiczność, ze otworzony został w Warszawie, kantor, który trudnić się będzie kierunkiem budo wy wspómnionego wyżej aparatu, urządzeniem gorzelni i wyuczaniem gorzelnikow. Przekonani, że samem sławieniem w pismach publicznych użyteczności ńynalazku, nie można mu zjednać zupełnej wiary i wziętości; obraliśmy pewniejszą dó tego drogę, to je`st: naocznego o korzyściach i zaletach tego aparatu przekonania. W tym więc zamiarze wystawiony zostanie najdalćj we dwa miesiące pierwszy taki aparat w Czabinić, pod Warszawą, pó lewej stronie Wisły, w dobrach: JW. Pruszaka, gdzie każdemu, kto zechce z nim obeznać się z bliska^ wolny będzie przystęp i pozwolenie przejrzenia gorzelnianego Dziennika, który z największą akuratnością prowadzony, obćjmować będzie wszystkie potrzebne data do ocenienia wartości wynalazku, mianowicie: ilość i rodzaj użytych dó zacieru 111ateryałów, czas trwania destylacyi; wydatek wódki; i ilość spalonego przy tćm drzewa. Średni rezultat, w pierwszych ozlernastu dniach 11a tym apardcie otrzymany, zośtanio z wiarogodnćm poświadczeniem ogłoszony przez p"isma Publiczne, wraź z dalszemi szczegółami i warunkami, pod któremi tego rodzaju aparaty, różnego wymiaru, bębą na żądanie dostarczone. Wszelkie korrespondencye mogą bydz przesyłane f"r_anco, pod adresem kantoru, kierującego dostawą patentowanego, G a H i cy j s k o- Polskiego aparatu gorzelnianego, w Warszawie, przy ulicy Leszno pod Nrem. 731. ^^OMOŚCI ZAGRANICZNE. ANGLIA. ŻI LONDYNU 17 KWIETNIA. że Xiąże Devonshire mianowany został iiikiem Iidandyi, przemawiają za nim inięhiotami, wielkie bogactwo i ludzkość, Wy- 5w Pepys, Schatwell i sędziego Bokanquet, h cżłóńkówWielkiego Piecźętarstwa. Niektóą nawet, iż Lord Brougham znowu będzie Lordem-Kanclerzem; Courier powiada o tćm; ,,Zdaje nam się, ie gdyby Lord BróUgham mianowany był Lórdfem 4 Kanclerzem drugie ministerstwo Lorda Melbourne -t króećjhy jeszcze trwało niż pierwsze. Dalći wjMw/eniają Pana John Hobhouse jako Ministra marynarki Otworzono składkę, w celu ofiarowania Sir Robertowi Peel, bardzo kosztownego daru, za postępowanie jeg`o p1nlvatf9 ministerstwaJ —- Reformiści w Hrabstwie Devonshire zamyślają otworzyć składkę, ftajwięcćj po 1 pens od osoby, dla utrzymywania kosztem miasta^ Lorda John Russel t przy jego spodziewanym powtórnym wyborze. Z Portugalii nie przybyły nowsze wiadomości- Dnia 18. Hrabia Grey, jak donosaą tutejsze dzienniki j miał we Wtorek wyjechać dq dóbr swoioh. Gazety wigowskie spostrzegają w tern dowód, iż tworzenie się gabinetu do tego już doszło stopnia, że nie potrzebuje jego pomocy. Lecz torysowskie stronnictwo innego jest zdania; Morning-Post powiada: ,,Hrabia Grey, napisał przed swym odjazdem list\n',
 '1985\t1985.99999996829\tZBLIŻENIA\tBBC\t\'l1,ie jest wystarczaJąco rozpoz.na,na.. Być :może mamy tu do czynienila, z miałnean odimieJscowy-m, Nie zna1jdujemy jednak jego odpowiednika w dziełach Woociecha Kętrzyńslkiego, S1a.niJsława Kozi-e.rowsIkiego, Aleksandra Briic\'knera. FrYderyka; Lorentza, AdoLfa GeTla,cha i Stan.iISława Srołkow skiego. Niemniej jego sło.wdrań sika prOW€1l1-iencja. uchodzi za ,bez/sporną. KWestię tę polecam zatem uIWadu onomastów. A morie w mie:jscu urodzenia Pawła Nipkowa ma[azłoby się trochę wolnej prze- .stnze!nL dla, W1Spominkowego kącika wie y o lOO-aet.n1ch jurt dZieja\'Ch telewitL i? ROMAN 8ZMELTER ł -. I" \',: ...V-\'- o:. :.: ! :t: : *. ,:. <\', ,-C._/- " -;\':\'\'1t. ,PosesJa ,:>. T1N igminie Sł wno .\' -" ,. ;;:\'\':\'. 1"- \',b \\\\\\\\\' : ". .....")0.. \'; ......... .£... :1\'"". fe.. i{ - t)"\\\\\\\\, 8, ZBLIŻENIA NR 20 (275) .Y. .. ,\\\\\\\\ l""\'" ;,\\\\\\\\ .j: :" -;.. ;! .. .. .. .t \'łl <,. \\\\\\\\i< O GOLNOPOLSKA akcja porządkowa "Pos ja" nie orni nęła \'rÓwnież gminy SlaIWno. Komisja. w składzie: Cze- ław Baranowski instruktor z Komendy Rejonowej Straży Pożarnych w Sław.nie, Teresa Czupa sołtys z POrniłOW8. Danuta Milarczyk ..... iIlBtruktor do spraw wymiaru podatk6w i opłat w Urzędzie Gminnym orafZ kpt. po ża,rnictwa Zdzisław Sołowin z Rej. Kom. Straży Pożarnych dokładnie skontrolowała niewielką wieś Pomiłowo. Ten dom na zdjęciu trzyma się tylko dzi. \'k oparciu, jakie ma w betonowym słupie. Jak długo słup wytrzyma, nie wiadomo, ale chyba nie można na nLego liczyć. choć właściciel gospodar$twa w. nim pewnie pokłada największe nadzieje, Jamiast rozebrać ruderę. Remontować już się chyba nie da. J\'odobnie wygląda spora cz-ęść wsi zaniedbana, z roz. walonymi pło.tami, prowirzorycznymi podłączeniami elektrycznymi. O nieszczęście .nietrudno w takich warunkach. Dwie sąsiednie wsie Gwiazdowo i Zukowo prezento wały Się znacznie. lepiej. Ta ostatnia wieś zyskałaby dobre oceny t gdyby nie zaśmiecony las w jej sąsiedztwie. N,iewielki. kawałek gminy. a tyle \\\\\\\\.lwag. A co po nich nastąpi? Czy zaczekamy do kolejnej "Posesji". 2.a rok? O Zajęcia .JANA MAZIEJUKA =łł ... . \':" ..... .. :-\'\'\':: f: . . :lĘ. ił .... ..... y .. >5i;; - 1ó-\' \'4 \': " ... . . ", :u..\'.. . \'... ..\'.", ""... P: atł.: .-\\\\\\\\ ...... .\' JOS-.. ,---. .. -" \'.:fI£:: .: qi J ;t. . Ii" \'ł} :;ł\' t: .. . Paweł N pkow W roku 1878 począł r(lzmyślać nad urządze niem, które na.zwał .,elektrycl" nym teleskopem". Ukończy w- szy gimnazjalną edukację w Wejherowie podjął studia na Uniwersy,tecie Fryderyka Wił helma w Berlinie, gdzie kontynuował prac.e nad kon,gtruk cją przyrządu mającego słać\' obraz na odległ.ość. W wi.gd1ię Bożego Narod.zenia 1883 r. koncepcja 23-1etn-iego studenta dojrzała. Na początku 1884 roku gotowy pomysł znalazł się w berlińskim urzędzie patentowym, zaś w r-o\'k pózniej w dniu własny.ch imienin. młody twórca otrzymał patent nr 30105 na twór z opatrzoną spiralnym układem otworów, osadzoną :na osi wizji. Niewt.ajemnicZ\'Onego czy_o telni-ka zadz;iw może pojawde nie się wpierw bezprzewodowego. emitowania obrazu. nie głosu. Twórca telewizj,i poślubił Zofię z d. Colonius. miał z nią 3 córki (Emmę,. Marię i E}ż!bietę) oraz 3 synów {Jana. Pawła i WHhelma). Przez kil .ka dziesiątków lat po ukończeniu studiów pracował w charakterze starszego liI1JŻynie\n',
 '2009.3397260274\t2009.34246572171\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tże kwestionowana przez pytający sąd treść normatywna wyrażona została w art. 57 ust. 7 zdanie drugie w związku z art. 59f ust. 1 prawa budowlanego i załącznikiem do tej ustawy. Naczelny Sąd Administracyjny nie wniósł zarzutów dotyczących samego wprowadzenia przez ustawodawcę kary z tytułu nielegalnego użytkowania obiektu budowlanego (art. 57 ust. 7 zdanie pierwsze prawa budowlanego), a jedynie związane z jej surowością i sposobem określenia. Dodatkowo istotny element pytania prawnego stanowią wątpliwości odnoszące się do określenia w załączniku do prawa budowlanego wartości współczynników kategorii i wielkości obiektów budowlanych, od których zależy wysokość kary za „samowolę użytkową”. 3. Trybunał Konstytucyjny przypomniał, że kwestionowany w niniejszej sprawie art. 57 ust. 7 prawa budowlanego był już przedmiotem kontroli konstytucyjności w sprawie o sygn. P 19/06. Trybunał wyrokiem z 15 stycznia 2007 r. stwierdził, że przepis ten w zakresie, w jakim stanowi podstawę nałożenia przez organ nadzoru budowlanego na inwestorów kary pieniężnej z tytułu nielegalnego przystąpienia do użytkowania obiektu budowlanego lub jego części, jest zgodny z art. 10 w związku z art. 2 Konstytucji (OTK ZU nr 1/A/2007, poz. 2). Jednak to orzeczenie nie czyni zbędnym wydania wyroku w niniejszej sprawie, tym samym nie uzasadnia umorzenia postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK. Bowiem, jak przyjmuje się w orzecznictwie Trybunału, przesłanka ne bis in idem nie zachodzi w przypadku wskazania nowych wzorców kontroli, gdy we wcześniejszym orzeczeniu uznano zgodność zakwestionowanego przepisu z Konstytucją (zob. postanowienie TK z 28 lipca 2003 r., sygn. P 26/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 73). 4. Wskazanymi przez pytający sąd wzorcami kontroli kwestionowanych przepisów są art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji. Pierwszy przepis ma stanowić wzorzec w zakresie wyprowadzanej z niego zasady sprawiedliwości społecznej. W ujęciu ustawy zasadniczej sprawiedliwość społeczna jest celem, który ma urzeczywistniać demokratyczne państwo prawne. „Nie jest demokratycznym państwem prawnym państwo, które nie realizuje idei sprawiedliwości, przynajmniej pojmowanej jako dążenie do zachowania równowagi w stosunkach społecznych i powstrzymywanie się od kreowania nieusprawiedliwionych, niepopartych obiektywnymi wymogami i kryteriami przywilejów dla wybranych grup obywateli” (wyrok TK z 12 kwietnia 2000 r., sygn. K. 8/98, OTK ZU nr 3/2000, poz. 87). Zatem sprawiedliwość społeczna mieści w sobie zakaz arbitralności państwa, dopuszczając wprawdzie różnicowanie poszczególnych jednostek, ale tylko w odpowiedniej relacji do różnic w ich sytuacji (zob. W. Sokolewicz, Uwagi do art. 2 Konstytucji [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. V, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 62). Trybunał Konstytucyjny przypomniał również, że wielokrotnie w swoim orzecznictwie zwracał uwagę na związek, jaki zachodzi między zasadą sprawiedliwości społecznej a zasadą równości, które w znacznym stopniu nakładają się na siebie (zob. np. wyrok TK z 6 maja 1998 r., sygn. K. 37/97, OTK ZU nr 3/1998, poz. 33). W wyroku z 20 października 1998 r., sygn. K. 7/98, Trybunał wywiódł, że zasada równości stanowi nakaz jednakowego traktowania podmiotów prawa w obrębie określonej klasy (kategorii). „Wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną (…) powinny być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących jak i faworyzujących.\n',
 '2010.72876712329\t2010.73150681761\tZ DZIURAMI ALBO\tWBC1\twieku, pozbawieni zostali drogi, którą mogliby spokojnie dojeżdżać do swoich posesji. Przez kilkadziesiąt lat użytkowali „dziką" drogę, której prawnie nigdy nie było. Gdy kilka lat temu znalazł się właściciel gruntu przez który biegła, zamknął ją i od tego czasu kilka rodzin właściwie odcięta została od świata. Chociaż jest świa- Li raz korzystać mogą z niej tylko w wyjątkowych sytuacjach mówi pan Krause. Takie rozwiązanie to dramat dla kilku sąsiednich rodzin, które aby dojechać samochodem do głównej drogi, zmuszone są przejechać przez podwórko pana Krause. Nie chcą jednak narażać się na niezadowolenie sąsiada i nie robią tego wcale. Zamiast tego, œlem wydostania się zodległego oponad kilometr od centrum wsi miejsca zamieszkania, przeprawiają się przez łąki i prowizoryczną kładkę na rzece. Po tej wę- drówce mogą dopiero wsiąść kowym-móvvi. Konflikt, w którym tak naprawdę wszyscy są oñarami, ma jednak szansę na szczęśliwe rozwiązaniePrzynajmniejwfazie planówjest bovviembudowa alternatywnej drogi, z której wszyscybędą mogli swobodnie korzystać.- Wszystko zmierza ku szczęśliwemu rozwiązaniu tej sprawy. Geodeci robią konieczne rozgraniczenia, są zgodywłaścicieligruntówprzez które biec ma droga. Gdy tylko będzie akt notarialny, rozpoczniemypracewterenie-móvviwójt gminy Luzino -Iarosław Wejer. lem pozostał, bo duże samo- tyle ulic w Luzinie ma w samochód. Konkretnych terminów jedchody kursujące tędy do tartaku nawierzchnię asfaltową. Podczas budowy domu nak nie ma. jak długo przyjdzie czy innych firm leżących Kilkaset jest wszystko nosiliśmy na plecach czekać odciętym od świata przy tej ulicy, anawet osobowe nieutwardzonych kafelki, zaprawę, nawet lo- mieszkańcom na rozwiązanie kurzą tak, że nie mogę swobodnie wywiesić prania-mówi pani Mielewczyk. Nie tylko ta uciążliwość spędza sen z powiek mieszkańcom Tartacznej. Rzeczywiście droga jest co jakiś czas zasypywana. Na niewiele się to jednak zdaje, ponie- tyle kilometrów ścieżek dówkę przenosiliśmy przez kładkę. Każdy remont to dla nas prawdziwe wyzwanie mówiGrzegorzReński. Nie tylko remonty są jednak ich zmorą. Pani Brygida Ziontkowskama80latimieszka tam przez niemalże połowę ich problemu nadal więc nie wiadomo. Do tego czasu nadal będą chodzić łąkami i kładką. W Luzinie działa sporo stowarzyszeń. jednym z nich jest Samorządność, która w wielu sprawach "patrzy władzy na ręce". waż po deszczu jest jak przed- rowerowych ma Luzino. swego życia. jest schorowana Nie można jednoznacznie tem. Poza tym miejscami wody Oczywiście mieszkańcy i nie dość sprawna, żeby móc powiedzieć, że infrastruktura jesttyle,że czasamitrzebaprze- woleliby więcej swobodnie przemieszczać się drogowaw Luzinie jestwkata- jeżdżać jedną stroną samochodu po chodniku dopowiada Karolina Kuchta. Katastrofalny stan ulic to jedno Czy dla ich użytkowników może być coś bardziej uciążliwego od tego? Może. Od złej drogi gorszy jest po prostujej brak. Mowa tu o kilku rodzinach mieszkającychwokolicachulicy Robakowskiej,którzyprzez niedopatrzenie urzędnicze sięgające jeszcze lat 50-tych ubie- tełko w tunelu, a mianowicie możliwość korzystania z drogi, którą na własnej posesji stworzył sobie jeden z mieszkańców felernej okolicy. Niestety nie godzi się on na swobodne korzystanie z niej sąsiadom, gdyż zgodnie z prawem jest ona wyłącznie jego własnością. Sąsiedzi mogli z niej korzystać od 6 do 22, jednak nie umieli się do tego dostosować i zaniechałem tej praktyki. Te- na takiej trasie. -jestem po pię ciu operacjach iw każdej chwili mogę potrzebować pomocy lekarskiej. już raz zdarzyło\n',
 '2008.67486338798\t2008.67759559679\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ IV\tSAOS\tże czynnością przerywającą bieg terminu przedawnienia jest zgłoszony zarzut potrącenia, zawarł stwierdzenie, że dla wspomnianego skutku „nie ma znaczenia, czy Sąd orzeknie w wyroku o zgłoszonym roszczeniu”, nie oznacza, że Sąd Najwyższy orzekając w tamtej sprawie wykluczył możliwość powstania wskutek zaistnienia określonych zdarzeń skutku w postaci „upadku przerwy” biegu przedawnienia lub zasiedzenia, skoro zdarzeń takich nie analizował. Uważna lektura tego uzasadnieniu dostarcza podstaw do uznania, że zacytowane stwierdzenie miało jedynie na celu podkreślenie, że w art.123 1 pkt 1 k.c. chodzi o czynność, która „obiektywnie może” doprowadzić do skutku wskazanego w tym przepisie. Przerwa biegu przedawnienia polega na tym, że cały okres od rozpoczęcia biegu przedawnienia do chwili jego przerwania nie podlega wliczeniu do okresu przedawnienia. To, czy przerwanie biegu przedawnienia (zasiedzenia) utrzyma się, czy też zostanie uznane za niebyłe (upadnie), jest konsekwencją dalszych zdarzeń. Do zdarzeń, które wywołują skutek w prawie materialnym w postaci „upadku przerwy” w biegu przedawnienia zaliczyć należy zwrot pozwu (art. 130 2 zd. drugie k.p.c.), cofnięcie pozwu (art. 203 2 k.p.c.), umorzenie zawieszonego postępowania (art. 182 2 k.p.c.). We wszystkich wskazanych sytuacjach pozew nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa. Wspólną ich cechą jest to, że postępowanie w sprawie nie może zakończyć się wydaniem orzeczenia rozstrzygającego jej istotę. Innymi słowy nawiązując do treści art. 123 1 pkt 1 in fine k.p.c. można stwierdzić, że postępowanie nie jest w stanie doprowadzić do „dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia i zabezpieczenia roszczenia”. Konkluzja ta prowadzi do wniosku, że we wskazanych sytuacjach procesowych bieg przedawnienia nie został przerwany. Druga kwestia, istotna z punktu widzenia powołanych podstaw kasacyjnych, wiąże się z dokonaną przez Sąd Okręgowy wykładnią art. 365 1 i art. 182 1 w zw. z art. 13 2 k.p.c., zakładającą dopuszczalność zmiany przez sąd orzekający w sprawie o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie podstawy prawnej prawomocnego postanowienia o zawieszeniu postępowania, wydanego w sprawie o wydanie tej nieruchomości. Sąd Okręgowy uznając, że podstawą prawną zawieszenia postępowania w sprawie I C …/03 nie był wskazany w postanowieniu o zawieszeniu postępowania art. 178 k.p.c., lecz art. 177 1 pkt 1 k.p.c., w istocie stwierdził, że umorzenie postępowania było nieuzasadnione, a nawet, że nie nastąpiło. Stanowiska tego nie można zaaprobować. W judykaturze przeważa trafny pogląd, że o umorzeniu postępowania decydują rzeczywiste przyczyny zawieszenia. Jeśli więc sąd stwierdzi, że powołana w postanowieniu o zawieszeniu podstawa jest wadliwa albo w ogóle nie istniała, to powinien wydać postanowienie o umorzeniu w terminie odpowiadającym rzeczywistej przyczynie zawieszenia albo nie wyda postanowienia o umorzeniu (np. uchwała SN z dnia 25 lutego 1985 r., III CZP 86/84, OSNC 1985, nr 11, poz. 168; postanowienie SN z dnia 15 kwietnia 1983 r., IV PRN 4/83, OSNC 1983, nr 10, poz. 167). Odmienne stanowisko wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1998 r., II CKN 713/98 (OSP 1999, nr 10, poz. 176) ocenić należy jako odosobnione. Pogląd, że sąd orzekając o umorzeniu postępowania dokonuje oceny zasadności wcześniej wydanego postanowienia o zawieszeniu postępowania, nie oznacza, że taką możliwością dysponuje sąd orzekający w innej sprawie, nawet jeśli obie sprawy\n',
 '2012.25409836066\t2012.25683056947\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\tale może rodzić po stronie Zamawiającego niebezpieczeństwo szkody, w tym utraty zdrowia lub życia w związku z ich wykorzystaniem. Odwołujący zauważał, iż przedłożony przez wykonawcę certyfikat nie potwierdza także, że dany wyrób spełnia wymagania bezpieczeństwa w zakładach górniczych, w tym, iż wyroby te są przystosowane do wykorzystywania w warunkach zagrożenia wybuchem metanu i pyłu węglowego. Certyfikat Odwołującego się natomiast expressis verbis wymagania te potwierdza. Już na marginesie podnieść trzeba, iż certyfikat przedłożony przez Wykonawcę potwierdza spełnienie przez oferowany produkt wyłącznie podstawowych wymogów bezpieczeństwa zgodnie z normą PN-G-32000:1992, nie obejmuje on przy tym chociażby określonych w tejże normie wymogów cechowania. Odwołujący podkreślał również fakt, iż oferowane przez wykonawcę dostawy nie odpowiadają wymogom SIWZ w zakresie ich trwałego oznaczenia znakiem identyfikacyjnym producenta oraz wyróżnikiem wielkości złącza. Jak wynika bowiem z treści przedłożonego przez wykonawcę rysunku produktu (s. nr 12 oferty) oraz uzupełnionej w trybie art. 26 ust. 3 ustawy Pzp dokumentacji, oferowane wyroby oznaczenia takiego nie posiadają. Powyższe stanowi o niezałączeniu przez wykonawcę do oferty wymaganych w pkt. 2.3. Specyfikacji technicznej -dokumentacji potwierdzającej, że oferowane wyroby spełniają wymagania techniczno użytkowe stawiane przez Zamawiającego (w szczególności w zakresie określonym w pkt. 1 ust. 1.6. Specyfikacji technicznej). Także i z tego powodu treść oferty wykonawcy Watoła Grażyna Ślusarstwo Produkcyjno Usługowe nie odpowiada SIWZ. Powyższe wynika również z faktu, iż oferowane przez wykonawcę produkty spełniają wyłącznie podstawowe wymogi bezpieczeństwa określone normą PN-G-32000:1992 i w przeciwieństwie do wyrobu Odwołującego, zgodność ta nie potwierdza spełniania przez wyrób wymogu cechowania, o którym mowa w pkt. 3.3. rzeczonej normy. Także analiza przedłożonych przez Wykonawcę „Warunków technicznych wykonania i odbioru" nie daje podstaw do twierdzenia jakoby oferowane złącza wtykowe posiadały trwałe ich oznaczenie znakiem identyfikacyjnym producenta oraz wyróżnikiem wielkości złącza. Odwołujący wskazywał także, iż z treści przedłożonej do oferty przez wykonawcę dokumentacji (uzupełnionej następnie w dniu 3 lutego 2012 r.) nie wynika, jakoby dokumentacja ta stanowiła podstawę dla wydania dołączonego do oferty certyfikatu. Powyższe oznacza, iż oferta wykonawcy nie spełnia dodatkowo wymogu, o którym mowa w pkt. 2 ust. 2.3. Specyfikacji technicznej, będącej załącznikiem nr 1 do SIWZ. Dla porównania dodać tylko należy, iż z dołączonego przez Odwołującego do oferty certyfikatu (wraz ze sprawozdaniem o ocenie) wyraźnie wynika, iż certyfikacja produktu wykonana została na podstawie dokumentacji wskazanej w art. 6 sprawozdania o ocenę. Certyfikat wykonawcy Watoła Grażyna Ślusarstwo Produkcyjno Usługowe zaś nie precyzuje jaka dokumentacja stanowiła podstawę dla jego wydania. Powyższe może rodzic wątpliwości czy dołączona (a następnie uzupełniona przez wykonawcę) dokumentacja w rzeczywistości potwierdza wymagania oferowanego produktu i stanowi podstawę dla wydania certyfikatu. Zgodnie z treścią art. 82 ust. 3 Pzp treść oferty musi odpowiadać treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Jak wskazuje Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z dnia 19 kwietnia 2010 roku (sygn. KIO/UZP 462/10): „Formularz ofertowy stanowi oświadczenie woli wykonawcy, w którym wskazuje on na oferowany przez siebie przedmiot zamówienia, który powinien być zgodny z SIWZ, a przedmiotowa zgodność winna z niego jednoznacznie wynikać. Stanowi on zobowiązanie wykonawcy co do sposobu realizacji zamówienia i musi być dla zamawiającego jednoznaczny". Podnieść przy tym należy, iż na treść oferty\n',
 '1928.29508196721\t1928.29781417603\tNOWA REFORMA\tJBC1\t18 b. m. (Telefonem od naszego korespondenta). Warszawa, 16 kwietnia. Delegacja polska do rokowań z Litwą wyjeżdża do Berlina dnia 18 b. m. o godzinie 20.45 kurierem paryskim. Przedmiotem obrad konferencji w Berlinie mają być sprawy komunikacji pocztowej, telegraficznej i kolejowej, między Polską i Litwą, jak również ustalenie stosunków dyplomatycznych i odszkodowań z okresu zatargu między Oboma państwami. Żądania finansowe Waldemarasa. (Telegram własny „N. Reformy\'1). Kowno, 16 kwietnia. ,yLieiuvos A\'idas“ opublikował tekst deklaracji Waldemarasa, wręczonej ministrowi Zaleskiemu w sprawie żądania 10 miljonów dolarów odszkodowania z powodu zajęcia Wilna przez armję gen. Żeligowskiego. Deklaracja zawiera 11 punktów, w których iwyliczone są tytuły pretensyj litewskich: za kosizlty utrzymania wojska ponad normę, kurację raininych, zaopatrzenie inwalidów i rodzin po zaibitych, stralty w urządzeniach technicznych i materiale kolejowym, ruchomościach itd. Sum poszczególnych nie wymieniono, lecz jedynie ogólną sumę 10 miljonów dolarów. Piróciz tego deklaracja zawiera zapowiedź pretensyj osób prywatnych, które to pretensje będa osobno udokumentowane. 0 P. Dewey wydal obiad na cześć p. Tillneya. Warszawa, 16 kwietnia (AW). Rzeczo- Ibnawca finansowy, doradca Banku Polskiego p. Dewey, wydał w dniiu wczorajszym obiad na cza£ć bawiącego w Warszawie generalne- go dyrektora Bankers Trustu, Tillneya. Na o Ibiad ząprosąemi zostąłi przedstawiciele mi Sterowiec „Italia" wyruszył do bieguna. Przelot nad Górnym Śląskiem. Telegram z Mediolanu doniósł wczoraj, że sterowiiec włoski „Lta!ia“ pod kierownictwem generała Nobile, wyruszył w niedzielę o godz. 2 nad ranem do loki do bieguna. Przy oddacie obecni byli: Mussolini i władze miejskie, oraz liczne tłumy publiczności. Wedle dalszych sprawozdań, sterowiec przeleciał o godz. 2.45 popołudniu nad Wdedmiem. Gdy nawiązał komunikację radiotelegraficzną z ziemdą, z pochwyconych depesz okazało się, że sterowiec miuisi ciężko walczyć z silnym wiatrem ziachodni.rń, który hamuje szybkość lobu. Wobec tego sterowiec musiał zmienić kierunek loki, projektowany przez Berno i Wrocław i skierował się na Kraków, przez Polskę do Stołpiec, skąd ma dalej kontynuować lot do bieguna. Lot z M\'edgolamu do Wiednia trwał 12 godeiim. W ciągu nocy nadeszły z Katowic wiadomości. że „Italia" znalazła się nagle nad Górnym Śląskiem i dość, Jjługo krążyła ponad Gliwicami, Chorzowem f Królewską Hiultą. Radjostacja katowicka starała się nawiązać kontakt z gem. Nobile w języfcuf rancuskim, jednakże nie otrzymała do godz. 11 wieczorem odpowiedzi, tak, że nie wiadomo było, czy wogóle „Italia”1 przejmowała depesze iskrowe stacji katowickiej. Dyrekcja Radja Katowickiego w porozumieniu z władzami zapraszała generała Nobile do wylądowania na lotnisku Śląskiem. Później Okazało się,, że „Italia“_ o godz. 7 wiecz przeleciała nad miejscowością Neugtadt na Śląsku niem. Według inforenacyj, otrzymanych około g. 10 i pół wieczorem w Berlinie, sterowiec „Italia" o godz. 11 krążył, nad Bytomiem, dokąd nadleciał od strony Czechosłowacji. Wszelkie próby radjostacji berlińskiej, na)* wdąjzania kontaktu z „Itaflją“ spełzły na ni-1 ozem, wobec czego w Berlinie panowało przy-1 puszczenie, iż radjostacja „Ttalji“ jest uszko-< dzona. Pozatem zygzakowata ldnja loiu(„Ita-< ljd“ wskazywałaby, że kompasy „Ita!ji“ ulegly uszkodzeniu, wobec czego gen. NobdiLe jest najprawdopodobniej zdezorientowany. Sterowiec zabłąkany wśród błyskawic i piorunów. (Telegram własny „N. Reformy"). Berlin, 16 kwietnia. O godz. 7.30 wieczorem radiostacja w Stołpcaoh na Pomorzu otrzymała wiadomość iskrową ze statku „Itadja, iż statek znajduje\n',
 '2000.73770491803\t2000.74043712685\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ V\tSAOS\twarunkach. Ponieważ kredyt nie został przyznany w terminie oznaczonym w umowie (31 marca 1995 r.), powód wystąpił w październiku 1966 r. z powództwem o zasądzenie stosownego odszkodowania. Domagał się wówczas kwoty odszkodowania jako świadczenia głównego oraz odsetek od tej kwoty od dnia 31 marca 1995 r. do dnia zapłaty. W pozwie z 1999 r. powód wskazał również, że powództwo w sprawie V GC (...) zostało oddalone ze względu na upływ terminu przedawnienia określonego w art. 390 3 k.c., ale sentencja wyroku nie obejmowała roszczenia o odsetki, które jako świadczenie uboczne podlegały innemu porządkowi przedawnienia, tak co do wymagalności, jak i terminu wynoszącego trzy lata. Poza tym wywodził, że bieg przedawnienia roszczenia o odsetki uległ przerwaniu wskutek wniesienia pozwu z 1996 r. i zaczął biec na nowo od chwili uprawomocnienia się wyroku Sądu drugiej instancji, oddalającego apelację w sprawie z 1996 r. Widocznej niekonsekwencji swego stanowiska (sprzeczność między twierdzeniami o nierozpoznaniu roszczenia o odsetki i ponownym biegu przedawnienia od zakończenia postępowania obejmującego jakoby tylko świadczenie główne) powód nie wyjaśniał. Sąd Okręgowy w Bielsku Białej odrzucił pozew wniesiony w 1999 r., a Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalił zażalenie powoda na to rozstrzygnięcie. Wskazując na tożsamość stron w obydwu sprawach, Sąd pierwszej instancji stwierdził, że roszczenie zgłoszone w niniejszej sprawie jest tożsame z częścią roszczenia w sprawie z 1996 r., ponieważ podstawę naliczania odsetek stanowi ta sama kwota roszczenia głównego, a ze względu na datę wyroku oddalającego w całości powództwo w tamtej sprawie (24 lutego 1998 r.), obecnie przyjęty okres naliczania odsetek mieści się w okresie objętym żądaniem ubocznym w sprawie GC (...). W ocenie Sądu Okręgowego, oddalenie powództwa w całości oraz oddalenie apelacji powoda, stworzyło stan powagi rzeczy osądzonej także w odniesieniu do żądanych wówczas odsetek. Oddalając zażalenie powoda na postanowienie o odrzuceniu pozwu, Sąd Apelacyjny wskazał, że oddalenie powództwa w sprawie GC (...) nastąpiło nie tylko w wyniku uwzględnienia zarzutu przedawnienia, ale i merytorycznej bezzasadności powództwa, a wywody Sądów obydwu instancji dotyczące tej bezzasadności były niezbędne do oddalenia powództwa w całości, a nie tylko w zakresie przedawnionego roszczenia głównego. Oceniając, że roszczenie było nieuzasadnione w świetle obydwu powoływanych podstaw (tj. art. 415 oraz art. 390 k.c.), sądy nie musiały wypowiadać się co do roszczeń ubocznych, jednak istnienie (negatywnego) rozstrzygnięcia odnośnie do odsetek nie budziło wątpliwości. Konkludując rozważania, Sąd drugiej instancji stwierdził, że gdyby z treści wyroku wynikało, iż oddalenie powództwa dotyczyło tylko części żądania, tj. należności głównej, powód mógłby żądać uzupełnienia wyroku lub wystąpić ponownie z powództwem o zasądzenie odsetek. Kasacja od tego postanowienia wniesiona przez powoda oparta została na drugiej (art. 3931 pkt 2 k.p.c.) podstawie i zawiera zarzut naruszenia art. 199 1 pkt 2 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na błędnym ustaleniu ("przyjęciu") tożsamości roszczeń w obu sprawach. Dlatego skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia, powołując się na zdanie zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, w którym Sąd Apelacyjny stwierdził, że "powodowi rzeczywiście służyło roszczenie odszkodowawcze na wypadek odmowy przez pozwany bank zawarcia umowy przyrzeczonej, wykreowane w art. 390 1 k.c. To jednak roszczenie, jak słusznie przyjął Sąd pierwszej\n',
 '1961.86301369863\t1961.86575339295\tPRZEKRÓJ\tMBC\tstrojni byli w zawieszone na szyi medale j dystynkcje, zdobyte na międzynarodowych konkursach. Inni delegaci zadowoltć się muslelt zawie- .izonym na purpurowej wstędze grzebieniem czy szczotką do włosów. Pochód otwierał przewodnicząc). stowarzyszenia. Za nim postępował poczet sztandarowy, wznosząc ku lazurom insygnia i flagę towarzystwa, utkaną ze zbieranych latami u miejscowych balw;erzy włosów. Następnie szli .,nowicjusze", zwani tak z powodu dopiero rodzącej si łysiny. Bowiem, jak przewiduje statut towarzystwazdobycie pełnych praw członkowskich nie jest tylko spł\'8Wą administracyjną. Pochód zamykał nieprzebrany tłum sympatyków o ledwie przerzedzonych skroniach. Oni ciągle jeszcze pozostaJą w oiewoll fryzjerów, jednak przybyli także, by zamanifestować swą sympatię i solidarność. . " l Wieczorem odbył się uroczysty bankiet. Przewodniczący w głębokim skupieniu pokroił olbrzymi tort w formie łysej głowy z umieszczo-nym na czubku puklem cukrowych włosów, a następnie w prostych słowach. tłumionym przez wzruszenie głosem wyraził nadzieję, że "solidarność łysych nie będzie j ut tylko czczym słowem i te odtąd w tadnym, nawet najbardziej zapadłym zakątku Francji ąni jeden łysy nie będzie krył wstydliwie swoich braków kapeluszem i że w zwartym pochodzie, głowa przy głowie pójdą w przy-- szłość" Teraz nastąpił wzruszaj ący moment wręczania medalt 1 dyplomów. Pełną powagi ciszę przerywały jedynie odgłosy serdecznych pocałunków, które przewodniczący wespół z zarządem towa- o rzystwa sklaoił na wysokich czołach odznaczonych. Nowo przyjęci członkowie złożyli na kulę bilardową przysięgę, obiecując nie przedsiębra odtąd żadnej kuracji mającej na celu powstrzymanie procesu łysienia jak również nie nosić peruki. Część oficjalną zakończyło odczytanie telegramów gratulacYjnych. które nadeszły ze Szwe ji. Austrii, Włoch, DanU, IndU i Stanów Zjednoczonych., Następnego dnia, już w ściśle zamkniętym gronie łysych na wielkim galowym wieczorze wybrano "najpiękniejszą czaszkę roku". Ale nazwisko zwycięzcy konkursu pozostało tajemnicą. PANI KENNEDY MOGŁABY WYGLĄDAĆ ZNACZNIE LEPIEJ! TAK przynajmniej twierdzi sławny, choć dopiero 23-letni fryzjer z HOllywood George Masters. Rzecz w tym, że pani Kennedy czesze SIę u jego głównego konkurenta, Kennetha. George jest dziś bodaj na 1 popularniejszym fryzjerem w USA. Młody chłopak (na zdjęciu wraz z lnodelką) wygląda trochę j k James Dean. Czesze tylko sławne gwiazdy lub sławne osobistości; nie lubi klientek ponl ej lat osiemnastu. aczkolwek każdą kobietę czesze tak, jak gdyby nIe do: zła jeszcze do tego wieku. Kobiety powIada powinny wyglądać jak młodzi chłopcy z Europy Ich włosy muszą być krótkie i n eco nastroszone. Za swoją działalność fryz.jera- -artysty George bierze nie lich honoraria. Głowy czesze po 2S dolarów w zakładzie, lub po 75 z przyjściem do omu. Takie prace traktuje jednak tylko jako przykrą konieczność. Woli bardziej n ezwyit.e przypadkI. I tak na przykład gdy Marilyn Monroe szła do szpitala na operację, GeOI g przyjechał do Nowego Jorku (1006 dolarów plus koszty podróży). aby upewnić się. że Marnyn operowana będzie w odpowiedn.ej fryzurze (George nie może jej wybaczyć, że fryzurę na ."wyJście" -. I l .... ze szptt.ala robił jej Kenneth).. J nntter "Pożegnanie z broniąu Jones zabrała go jako osobistego fryzjera na dwa miesiące do Europy. Marlon Davies zmarła niedawno, legendarna gwiazda filmu niemego zawezwała go, by opracował jej głowę na powyborczy bankiet u Kennedy\'ego (!OOO dolarów\n',
 '1985.66301369863\t1985.66575339295\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\topracowanie receptury środka do czyszczenia srebra, który eliminowałby wady dotychczas znanych preparat**. środek według wynalazku charakteryzuje się optymalnym doborem ilościowym oraz jakościowym składników recepturalnych i składa się z syntetycznych wosków estrowych, produktów oksydacji mieszaniny parafin i polietylenu, oksyetylenowanych alkoholi tłuszczowych, glikoli, mocznika, tiomocznika, olejów silikonowych, kompozycji zapachowej kwasów nieorganicznych lub organicznych oraz wody, przy czym zawiera od 1,0 do 5?0% wagowych syntetycznych wosków estrowych, twardych o wysokiej liczbie kwasowej, od 0,5 do 5»0% wagowych produktów oksydacji mieszaniny parafiny i polietylenu, od 0,5 <*o 5t0% wagowych alkoholi tłuszczowych C^. C2^ okeyetylenowane 3-30 molami tlenku etylenu, od 1,0 do 6,0% wagowych glikolu propylenowego, od 4,0 do 10,0% wagowych tiomocznika, od 4,0% wagowych mocznika, od 1,0 do 4,0% wagowych olejów silikonowych, od 0,1 do 0,8% wagowych kompozycji zapachowej, od 0,5 - 2,0% wagowych kwasu siarkowego, lub kwasu wersenowego lub kwasu cytrynowego, od 0,005 do 0,01% wagowych barwnika oraz od 73»190 do 78,795% wagowych wody. Nieoczekiwanie okazało się, że niezwykle korzystne własności środka według wynalazku uzyskuje się gdy wzajemny stosunek wagowy tiomocznika do mocznika wynosi od 2:1 do 8i1,5 oraz gdy wzajemny stosunek wagowy syntetycznych wosków estrowych o wysokiej liczbie kwasowej do produktów oksydacji mieszaniny parafiny i polietylenu do glikolu propylenowego wynosi od 1:0,7:1 do 1,5:1,2:1,8, Stwierdzono, że dzięki wprowadzeniu w skład środka tiomocznika i mocznika przy stosunku wagowym 2:1 do 8:1,5 uzyskano preparat o wysokiej zdolności usuwania ciemnego nalotu składającego się z siarczków i tlenku srebra, tworzących pod wpływem zawartego w powietrzu siarkowodoru i ozonu, a dzięki wprowadzeniu do receptury syntetycznych wosków estrowych, twardych o wysokiej liczbie kwasowej produktów oksydacji mieszaniny parafiny i polietylenu oraz glikolu propylenowego właściwe zabezpieczenie przed ponownym czernieniem czyszczonych powierzchni. Okazało się, iż dzięki takiemu dobraniu i powiązaniu jakoś ciowo-ilościowemu komponentów środka występuje synergizm między składnikami, dający najlepsze własności użytkowe. Środek według wynalazku otrzymuje Bię znanymi metodami wytwarzania ciekłych środków myjących i czyszczących polegającymi na zmieszaniu przygotowanych surowców w ilościach przewidzianych recepturą, w wyniku czego powstaje gotowy wyrób. Przykładowy sposób otrzymywania środka do czyszczenia srebra przebiega w sposób następujący: do mieszalnika zaopatrzonego w mieszadło mechaniczne wprowadza się 1/2 recepturalnej ilości wody, a następnie po doprowadzeniu jej do wrzenia wprowadza się stopniowo dozując pełne recepturalne ilości stopionych płynnych syntetycznych wor.kńv/ estrowych, twardych o wysokiej liczbie kwasowej i płynnych produktów oksydacji mieszaniny parafiny i polietylenu oraz oleje silikonowe. Następnie uruchamia się mieszadło mechaniczne i do mieszalnika dozuje doprowadzone do konsystencji ciekłej całe recepturalne ilości alkoholi tłuszczowych C^ C^ oksyetylenowanych 3-30 molami tlenku etylenu, a w następnej kolejności recepturalne ilości glikolu propylenowego, tiomocznika, mocznika, kompozycji zapachowej, barwnika, kwasów siarkowego lub cytrynowego lub wersenowego, a także pozostałą ilość wody. Zawartość mieszalnika miesza się aż do chwili uzyskania całkowitej jednorodności gotowego produktu, a następnie podaje do zbiornika produktu i dalej do konfekcjonowania. Dzięki właściwemu doborowi składników środek według wynalazku charakteryzuje się bardzo dobrymi zdolnościami usuwania zaciemnień powstałych w wyniku tworzenia Ag2s i Ag^ na czyszczonych powierzchniach, nie powodując jednocześnie niszczenia powierzchni czyszczonego przedmiotu, nie przyczynia też się do ubytków srebra przy wielokrotnym zastosowaniu, zabezpiecza przed ponownym tworzeniem ciemnych nalotów na okres około 8 tygodni.\n',
 '1956.11202185792\t1956.11475406674\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t.... ~. _. l.. .,,: ;- UCHWAtA RADY PA!\'\\\\\\\\TSTWA z dnia 11 lutego 1956r. nr 0/31 Za osiągnięcia w uprawie kukurydzy odznaczeni zostają nasiępujl\\\\\\\\cy członkowie spółdzielni produkcyjnych i chłopi pracujący ińd}rwidualnie z terenu województwa wrocławskiego: ->. SREBRNYM KRZY!EM ZASŁUGI 1. Bednarczuk Władysław s. Teodora, 2. Filozof Jan s. Marcina, 3. Hankus Augustyn I. Antoniego, 4.. Jaromin Stanisław s. Józefa, 5. Kozłowski Stanisław \'s. Franeiszka, 6. Lichtens~ein Henryk s. Aleksandra, 1. Puzdrowski Stefan s. fiotra, 8. Skuła Franciszek s. Wojciecha, 9. Smykowski Wacław s. Antoniego, 10. Wojcik Tadeusz s. Władysława, 11. Dufrat Karol s. Wawrzyńca. BRĄZOWYM KRZYZEM ZASŁUGI 12~) kędzierski Piotrs. Michała, 13. Michalik Jan ~. Piotra, 14, Mokrzycka Józefa c. Szymona, 15. Mok.rzycki WoJcieCh 8. Piotra, 16. Pawluk Stefan s. Stanisława, 17. Paź Jan s. Jakuba, 18. Piwowarski Jan s. Pawła; 19. Pt\'.k Józef s. Mariana. 20. Rotkiewicz Bronisław s. Piotra, 21. R\'owdo Bazyli s. Tymoteusza, 22. Rudzki Jan, 23. Ryba Stefania c. Jana, 24. Wiłczyński Wacław. \'. Przewodniczący Rady Państwa: A. ZawadzkI Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki ,.82. UCHWALA .R.ADY PA!\'ilSTWA z dnia l1 ·lutego 1956 r. ~nr 0/ 32. W związku\' z 40: 1eciem pracy naukowej w dziedzinie paprof, dr Stefański Witold s. Gustawa. razytologij odzn~czDny zos taj e Przewodniczący Rady Państwa: A. Zawadzki ORDEREM ,;SZTANDAR PRACY" I KL. Sekretą.rz Rady Państwa: M. Rybicki 483 UCHWAŁA RADY PAŃSTWA z dnia 13 lute(Jo ~956 r. nr Ó/34. Za zasługi w pracy społeczn ~j odznaczeni zostająnastęllujący działacze Frontu Narodowego z terenu województwa łódzkiego: ZŁOTYM KRZYZEM ZASŁUGI po raz II 1. Motyliński Czesław s. Teofila. ZŁOTYM KRZYZEM ZASŁUGI 2. Cwiklińska Balbina c. Piotra, 3. Durkacz Stefan s Ignacego, 4. Filipiak Ludwika c. Konstantego, 5. Kaczmarek Jan s Ignacego, 6. Marszałek Stefan s, Andrzeja, 7. Sobocki Wa~ cław s. Wacława, 8. Slrz.elecki Władysław s. Jana, 9, Szwalm Aurelia c. Adama, 10. Tomas Władysław s. Józefa, 11. Wró- blewski Edward s. Franciszka. • ,<, SREBRNYM KRZYZEM ZASŁVGI po raz II 12. Bohdanowicz Arizelmina c. H ipolita. SREBRNYM KRZYZEM ZASŁUGI 13 Bartczak Helena c. Józefa, 14. Biskupska Helena c. Wawrzyńca, ~5. Błaszczykiewicz Pelagia c. Józefa, 16. Bogusz Bolesław s. Piotra, 17. Borek Józef s. Ignacego, 18, Czarnecki Józef s Wojciecha, 19 Ejtaszewski Bolesław s. Stanisława, 20 Fietkiewicz H enryk s. St a ni s ława 21. Frątczak Edward s, Michałą.\\\\\\\\ 22. Gust Franciszek s. Jana, 23. Jakubowska Czesława c. Jana, 24 Janicki Włady sław, 25. Jarzyńska Alojza c. Andrzeja, 26 Jaworski Alfons s. Antoniego, 27. Jozefowskl Jer:z;y s Stanisława, 28 Kaciupski H ieronim s Franciszka, 29. Kaczmarek Zygmunt s Leona, 30 KaczYliski Ka zimierz s. Juliana, 31. Każmirowski Mieczysław s. Józefa, 32, Klin Dawid, 33 Kobackil Jerzy s. Jana, 34. Kop·rows.ka Janina c Jana. 35. Ko ści eIski Jan s. Piotra, 36, Kowalczyk Walenty s St anisława, 37 Krakowiak Stanisław s J ózefa, 38 Krauzowi cz Adam s. Antoniego, 39. Łapczyński Józef s. Franciszkil, 40 Łuczak Franciszek s. Józefa, 41. Łukasiewicz Janusz s Al eks andra, 42, Maśliilski Stanisław s. Ignacego, 43. Mermer Stanisław s. Pa w ła, 44. Michalak Feliks s. Stanisława, 45.\n',
 '1933.32328767123\t1933.32602736555\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\twykładzin składa się ze słupa cegieł, w który stosunek pomiędzy powierzchnią a objętością jest mniejszym od takiegoż stosunku w cegłach, stanowiących dolną część 6a słupa. Pomiędzy dwiema częściami wykładzin jest umieszczona warstwa cegieł specjalnego kształtu, przeznaczona do połączenia odmiennie ukształtowanych cegieł górnych i dolnych. Te rozmaite rodzaje cegieł są opisane poniżej. Wykładziny spoczywają na ruszcie 9, podtrzymywanym przez oparcie 9ct. Kopuła 5a z Machy, jest nakryta drugą kopułą 56 zasadniczo Współśrodkową do niej i nasuniętą na pewnej części wysokości na urządzenie, wynosząc np. jedną cz*wartą część tej wysokości. Dwie te kopuły tworzą między sobą kulistą i cylindryczną pochwę dla powietrza. Podstawa tej pochwy jest przedziurawiona przez szereg otworów w rodzaju otworów 10. Górna część tej pochwy jest połączona izoilowanemi rurami 11 (oznaczonemi limjami przerywanemu) z wentylatorem lla, przedstawionym schematycziue. Powietrze do spalarnia zaisysane poprzez otwory 10, ogrzewa się, przechodząc przez wymienioną powłokę, odpływa przewodem // i jest tłoczone wentylatorem do przewodu 2a. W ten sposób zamiast tłoczenia zimnego powietrza, tłoczy się powietrze o temperaturze od 70° do 80°C. Zalety takiego postępowania są następujące. 1. Kopuła wstępna 5a, zaróiwttio jak samo urządzenie są ochronione od wipły- Wóiw atmosferycznych. 2. Strata temperatury jest minimalna, ponieważ przewody 11 jak również i sama kopuła 5b są dokładnie izolowane. 3. Oszczędność ciepła wynosi 1 od całkowitego wydatku ciepła wielkiego pieca, do którego należy odnośny Cowper. Cegły, tworzące dolną część 6a słupa, posiadają cztery otwory, jak to widać na fig. 2 i 3. Dwa z tych otworów są zaopatrzone z jednej strony w wydrążenie 12, któremu odpowiada z drugiej strony kolisty występ 12a tak, że cegły te mogą wchodzić jedna w drugą. Połączenie szeregu tych cegieł w planie jest uwidocznione na fig. 2, gdzie styki pomiędzy cegłami są pokazane pełnemi linjami. Dwie idące po sobie warstwy cegieł rozmieszcza się w taki sposób, że się cegły każdej warstwy przesiewa w stosunku do dolnej tak, aby jedna cęgła warstwy górnej służyła do połączenia dwóch położonych obok siebie cegieł warstwy dolnej. Na fig. 2 styki pomiędzy cegłami warstwy górnej są pokazane linjami kropkowanemu. Słup cegieł wstawionych jedna w drugą i skrzyżowanych w taki sposób, posiada bardzo wielką sztywność; ponadto otwory tych cegieł są na jednej osi i tworzą przewody bez żadnego ostrego kąta. Fig. 4 przedstawia widok cegły, tworzącej górną część wykładzin; cegła ta ma tylko jeden otwór. W porównaniu do cegły według fig. 3 stosunek powierzchni użytecznej do objętości cegły jest tutaj mniejszym. Cegła ta posiada również wydrążenia i występy 12b i 12c, analogicznie do wydrążeń i występów na fig. 3. Połączenie pomiędzy słupem cegieł górnym, w którym są zastosowane cegły według fig. 4 i słupem dolnym, iw którym są zastosowane cegły według fig. 3, jest uskuteczniane zapomocą cegieł, przedstawionych na fig. 5. Cegły te mają tylko jeden otwór, który na jednej z powierzchni (powierzchni tylinej) jest identyczny z otworem cegły słupa górnego, a na drugiej powierzchni (powierzchni przedniej) ma postać, okalającą cztery otwory cegły słupa dolnego. W cegłach tych są wykonane wydrążenia i występy identyczne do wydrążeń i występów według fig. 3 i 4. Ruszt 9 (patrz\n',
 "1883.20547945205\t1883.20821914637\tORĘDOWNIK\tWBC\tchce zezwolić, aby Austrya posiadała włoski Tryest z okolicą. J estto niby stronnictwo polityczne, dążące do wojny z Austryą, by jéj odebrać Tryest, W gruncie rzeczy są to jednak socyaliści, którzyby się radzi pozbyli i monarchy w swoim kraju. Ci to socyaliśoi uderzali zawsze na Papieża i W ostatnim czasie na ambasadorów austryackich. Na Papieża pozwolił rząd rzucać kamieniami, ale gdy zaczęto puszczać dynamitowe naboje pod powozy austryackich ambasadorów i rząd widział, że z powodu tego łatwo może przyjść do wybuchu wojny, wtedy rząd zwrócił sie_ energicznie przeciw tym socyalistom. Prezes ministerstwa włoskiego oświadczył W tych dniach w sejmie otxvarcie, że dążności tych „irredentystów“ uważa za bardzo szkodliwe dla kraju, nadto dodał z naciskiem, że Włochy żyją już na xvierzchu skrzyni. Tu jedna silna ręka chwyta go za kark, druga zaś stara sie rozplatać go ze sznurka, i wpakować w uchylone dźwiczki, z po za których wyglądają ciche, posmutniałe łby innych wieźniów. Nagle coś spadło z wozu na ziemię mignęło xvrzaski ustały i tylko słychać krzyki: Łapaj, łapaj! Rzeczywiście, w tyle za fatalnym wozem, w pewnem oddaleniu, czeka trzeci złoty pan, ale chybia celu. Pies zaskowyczył tylko i pomknął jak szalony w dół, ku Mirowskim koszarom. O Maryo cudowna! szepcze Marcin, który lclęcząc jeszcze ciągle, 'zaledwie oczom swym wierzy. Pomógł tu jednak tylko przypadek. Z uchylonych wpół dżwiczek fatalnej skrzyni, wysunęła się głowa wielkiego kundla i ostre jego zęby pochwyciły właśnie te rękę złotego pana, której silncmi palcami trzymany był kark Kruczka, uwolnionego już zresztą zupelnie z więzów iwiszącego nad otworem. Zloty pau z bólu i przestrachu puścił kark Kruczka, ten odbił się 0 twardy łeb kundla, dał susa i czmychnął. Tak opowiadają sobie ten wypadek, klnac na czem świat stoi, trzéj złoci panowie, zebrani około ruchomego więzienia. Najwięcej interesowany w téj sprawde, opatrując swoją skaleczona rękę, spostrzega podnoszącego się Z klęczek Zapłakanego chłopaka. Przekleństwo wybiega z jego ust. Tyś winien wszystkiemu! (Dalszy ciąg nastąpi.) słony w górę, znajduje się w zupełném porozumieniu i zgodzie z Niemcami i Austrya i że każdy 'niewczesny objaw przeciw Austryi może Włochy wciągnąć jedynie w za.wikłania polityczne. Wszędzie więc zapuszczają socyaliści swoje sieci i starają się przysporzyć rządom trudności, a uwagę ludu zwrócić na siebie. Wiadomości miejscowe i prowincyonalne. Poznań, 16. marca. _- “c” Berliński „Tageblattu, organ żydowski, wystąpił z obszerną denuncyacyą na naszych księży majowych. Opowiada on szczegółowo, jak młodzi ludzie, skończywszy szkoły, idę do ks. prałata Likowskiego, albo do ks. kan. Maryańskiego przedstawić im się, że chcą_ zostać księżmi. Potem idę do Wyrcburgu, tam słuchają teologii i za dyspensą_ ks. kardynała Ledóchowskiego odbierają, od tamtejszego Biskupaświęcenie. Potem znowu idą do ks.. kan. hlaryańskiego, który ma być tajnym delegatem i ten ich wysyła na osierocone pni-niie. j, Żydowski ten organ opowiada szczegółowo, gdzie i u kogo księża majowi mieszkają, nawet to, że są,siedni proboszczowie przyjeżdżają czasem w niedziele z nabożeństwem, że odbierają za kwitem od dozoru kościelnego pieniądze, ale tylko dla. oka, a potem te pieniądze zwracają, księżom majowym, którzy wszystko w parafii robią. p O ks. kan. Maryańskim pisze, że o każdym\n",
 '1828\t1828.99999996838\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tzagranicę* To iezioro iest tak napełnione piiawkami, że iuż wyniszczyły wszystkie w nim znajduiące się ryby; nakoniec wystawić sobie można iaka ich iest ilość, gdy włożywszy kij do tej wody, w oka mgnieniu kilkaset, piiawek go osiądzie! Donoszą z Stambułu, że Galib Basza Gubernator L>zerum odebrał rozkaz Sułtana, aby przywrócił spokojność w swoiem Baszostwie, która dotąd przez Janczarów przerywaną była, oraz aby przygotował się do obrony w czasie gdyby wojsko nieprzyiacielskie zbliżyć się miało ku Erzerum. Według listów odebranych z Adryanopolu, miał zginać na placu bitwy syn Jusuju Baszy. Syn byłego Posła Francuzkiego przy dworze Wiedeńskim Hrabia Karawan, przybył niedawno do Stambułu. —• W Bordo znaleziono niedawno przy wykopaniu piwnicy pod małym domkiem na tamecznym przedmieściu, starożytne nagrobki. —— W niektórych prowincjach Stanów Zjednoczonych, ciągłe ulewy zrządziły znaczne szkody, z tego powodu tameczni mieszkańcy cierpią; niedostatek zboża i innych płodów polnych. Dnia 27 z. m. donoszą z Wiednia,, że z. tej stolicy wysłano gońca do Stambułu, słychać, iż wiezie on powtórne wezwanie Ministrów Tureckich, aby wysłani zostali pełnomocnicy do głównej kwatery ltosnyjskiej— Robota drogi [pod rzeka Tamizą w Londynie zwolna, postępuie, coraz bardziej zmniejsza się ochotników do składek na ten przedmiot,, który podobno nie dojdzie do* skutku. Ostatnia wiadomość z Marti bardzo iest zasinueaiącą, „/brahim pustoszy na nowa,, biedni Grecy tuła ią się postradawszy domy,, a nawet zboża na polu; okropne ognie widać zdaieka! W Nowym Orleanie: niedawno: umarł człowiek którego zwano najsławniejszym, skąpcem;\' miał dochodu: rocznie 10,00*). talarów a wydawał tylko 24; lecz zato iego testament uszczęśliwił 1000 podupadłych rodzin! Myśli z Fredra. N a 1 eży czasem iedno dobre opuścić, aby się ochronić dziesięciu złego. —Ten pokaźnie że -łatwo może być oszuka* ny, który iest w ustawicznej obawie aby nie był oszukany. Ten młody co zdrów,, ten bogaty co niewinien, ten wesół co nieuwaza a Bogiem się cieszy. Nabyte rzeczy niecnotą, cnotą się zatrzymać nie mogą. Większa niewola, gdzie wszystko wszystkim wolne, niż gdzie nic nikomu. Wielkie rzeki cicho płyną, małe strumienie z szumem się pa kamieniach wloką, choć niewiele wody. RąkoliZyto. —Bajka przez A. G (zRozry:) Na bujnej niwie żyto wahało-się płowe, Wśród niego błahy KąJtol. wznosząc hardą głowę; V\\\\\\\\ ołał dumnie „Umiejcie znać się na kąkolu, Patrzcie iak do mnie zboże garnie się na polu.\'*" ,,lłaj pokój, rzekła; w trawie poziomka- ukryta*. Wiein-y żeś nieproszony wcisnął się do żyta." Tak to nie ieden próżn ak mniema że świat złudzij, Gwałtem do znakomitych czepiaiąc się ludzi,. szarad A. wraz z kteui oręż\', a 2gie w liczb rzędzie,. A.te gdy z 2giem na wspak złąezonem będzie Znajdziez w ogrodzie, Wszystko Broń co dziś iest w modzie. (Znaczenie zeszłej Szarady Kucbaia.) PRZYJECHALI do WARSZAWY, Zielińska Jenerałów a z Małopota. Owieki Aloizy Mecenas z Bud/iiśk.— tioguski; Jakób Radca; z Siedlec Tarnawski Jan Hrabia* z Serocka.-Orsett* Anna Hrabina zŁo^icza;.—Rajska* Ludwika Hrabina z Drzewicy —Tarnowski. Walerjan Hrabia\' z Wołynia.— Sendzimir Stanisław Sędzia* z J :t*kułowa.-- Ostromęcki; Jakób Plenipotent z Rossji.—Starory pińsk ii Ob: z Paryża.—Frankowski Erazm M arsza: z-Wołynia.. DONIESIENIA. Appartament odnowiony z t^u Pokoi na< 1 piętrze Z\'oma Balkonami, Kuchnikj Angielską,,\n',
 '1917.93150684932\t1917.93424654363\tDZIENNIK POZNAŃSKI\tWBC\t"\'—dong: Dil—I ”\' ”\' "M" ”a"”. "" ...-\' _\' _: W non «o mym-C m odno- lb "" _|! un- no- |__m_ _\' VII—dodam tak”.—\'~— dou-\'unuu-hm— „w W\'Wn_—_Ł£ Num\'a- wwwe— . :.:-cm.,.Wm\'”W-$= pn:—".w..— „wmn-umnuuum-w—m;*" ”$\'a—:Ł— \'1/ .. (annM-mb mmd- .n- a. ._wa .. Oki-il kulę—l w ==.- w n\'.- „. l M __ » 3.31? ”.\' "" WM ...-«%;:- u-u\' .."—\' "a”—\'...” w i mm" „mm\' ą numlmll mm.qm_%—mpnwm_3„Tg—m&mmwnmm.mwmm„„m ** ”.;” 33335 "\' """, WI wm- „:\':- nwń „.... w i_m—.."- ""\'-_ ;**”,- Ę: "wi wh mnie \'nmffmf\'ffiśi w rkonhanośd W m_mbkmw w” "M Dunin—mmv” "s"-:ma\'” ”"MM \' wyborcze] "" w ...u-omn- Mn .... „„ mx 40 km \'llmnh nnn-lun gm, ”CWW? ma ma." == Ulm ,...-u w w W .» m.. m- _o- n.- uuu-ln ",ma—"""" "\'m\'""\'cy\' "" "”h"" "L\'-"i" Zad-mamut;— |www-\'W” 3—%%\'""2" mmw- mm:? now-unam- $\'a-„mm humMchym ”I”: \' om-wn .;. ""” W" W—ÓM—lm w W. . ~aa-many mow .. um.) Pn.- vy- uyw- Liv—«wm W mcv-Mt w um- ann :. „na m.- ukdlnl- the. mcnęufżwgrf\'nw\' , "€* „... .. a.  Jm”— M "_ und...-ugg .. emu ma cum-mum. vowróchinv „; mam ”a” ~;...-„...-=- mm\' „ma. „mm**—„www „zm..., :~" ~w? «- m, m .m.„.„,„„„_ , «tuu . .. „, 4, A Świr-335% mm.:- .m- m wm mm\'; .m\' m uuu-„ "\' „. ...w-" w w W..., ""\'" ”zwał; wierne ru wdwu?” nas: mm..-\'m\'” \'Drho „\' "\' mm! "\'”- _ w _i": o::i cam. I. ha,”, », Wezme zbudowq [uld ”M, ::." ;:::!IIIO "\' z "” W ”"\'”. |N- ”"VU”:- Ir. ma mi .:ka ,. „hd, nusilnleludlulkw W! _ Ilvhmnun-u a. „.o na mna _."- wm MN nowina. otw.-.n ”.W” w: , „nie?”nmmwluma» WWV \'od\'- m vydl luuu- -:-uld. ._”... :w „dom Pllenywlc. Minnie-Hul. :\'”,Ąmuńnk\'mhm u- „\'n-1:32: :- "W: :?" "dla: \'”" ”\' ,...-""\' w "\' w]: M „:\'- mm\' «: „\':-owu: ””miał po- hh. "\'W hmm- IWMW.,W\' femnggihluślm on.-u I: m.) MWH—„%%% mmm-__ .” E.M.—_ ”ll—30: MMW\'WŁLntvml-gnu T\'” W W” W nal ». um \' :igw\'govzuskmnndmpgnnąuż =..- VIM—nn.:W\'U-v: ::.-u— .. ?" W"”AĘĘW\'EK : 3:11? "am.; \'N\'Oęmńh „, \'n\'—”.. mrn-n.— mgm- „u-om\' w ”uuu— "\'-.= \'na-u „._-„"”. a "” 8 ZI ! \' w gm M „„ „mmc „mamma m w m_ śmnńm nie u.- «~i-u:! hdmi mn- W.)—\'.- na— a u- uńlt. but- Pa:;"mf\'":"hgęldv mówic amoniak x maw: w ""\'-m;.; maxw—w,...” „. „„.- „W W a\'la .___-—-___-—m_ „... «w „.; ::.. "~" wam.-gym ma ma: mvhdll- kmh: mm „...;; Ś\'Żgh\' A.:- p... W "_ __ aa- nm m ., Echo-„ „; „gsm-mmm.. -~-— -»u-«-«~"*"—-— ”"\'—\' w" ”"W\'M\'www\'zu\'n\'?” „mmm.—m mwmw Mmmm—„,M.: „W*—mum: i.,: "f no „w lub u- w. m1. „.... w „„ „,... \'— an _. m.... ”\' om! -$Ś«\'3$vmmmmmlmm mnw-Mum «mm w m”"\'""”"\' " \'m\' P".” "w”—"\' "\'-00- \'M€Vf Meth: mm wyborcze.) Zum .: «_\'—\' „ m- W mh ma wu ”"-”\' ~x, Waluvch wisla bym tyko o_Mm- mou-h mch m mm „mm\' „W. A. T w.” „.,.,- do od ":” "\'-~ nem prawem m ino-nm. Dh tem i\'d-e Menem nod mnie"! całunu,- tej urn. (\'delta\n',
 '1871\t1871.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\t0- Organ hr. Hohenwarta jest tet pełen otu- ł macyą skierował si na niego samego. Odskar.teni o sekciarstwo i byli uwolnieni od chy, gdy pisze: \'1 Co do nas uwatamy za fak- daje on po kilku słowach wst pnych referat zarzutu: gdy.t sprawa raz zasądzona nie po- tyczRie prawdziwe to, te ministeryum Hohen- o projektach dotychczasowego komitetu p. v ,winna była powtórnie być przedmiotem roz- warta jest solidarne, ogłosiło si«; jako takie, Torckenbekowi, który streszcza je w sposób praw slldowych. posiada całkowite zaufanie ce arza i jest zde- n8!t puJący: Skopcy w ogóle pomimo swych zdro nych cydowane, niepewność, jaka zaszła, jaknajry- "Ponowne połąezenie Prus Zachodnich zasad i form, a mo.te właśnie z powodu tych.te, chlej usunąć. Wśród takich okoliczności dzieło z koronli Prus obchodzić- si«; ma prowadzą tycie umiarkowane, os::&cz dne, asce- ugody rozbić si nie mote. Ufamy, e kto przez uroczystości miejscow.ę,. tyczne, gdy.t nie pijaj adnych trunków roz- przez dziewi ć prawie miesi cy spraw«; tak przez uroczystość centralnąpalających, nie jedzą mi sa itp., co przyczy- daleko doprowadl.ił, potrafi tak2e przeprlwa- "Pierwsze urzlldzone być winny w sposób nia si do łatwego robienia majątku, tak.te dzić ją, przez ostatnie trudności. Ostrzegamy odpowiedni prz z komitety miejscow£I. wszyscy są zamo ni. Przytym trzymaj si tylko przed dalsz zwłokł}. Stan podobny do "Dla uroczystości centralnej proponuje si oni zasad komunistycznych wzgl{Jdem siebie tutejszego nie inosi tadnej ju zwłoki." Malborg. W mieście tym jako stały pomnik i zdaje si wynalezli istotny środek zapro- Jedno tylko jeszcze podnosimy, co mo- zamierzonej uroczystości stan ć ma pos g Fry- wadzenia komunizmu przez pozbywanie 8ZC.z głoby nadziej pomyślnego zakończenia spra- deryka Wielkjrgo. Prócz tego i8tnieje zamiar ścia i uczuć rodzinnych. Ofiary osobiste w wy ugodnej zakwestyonowsq\'r Ot6t z zawar- wydania historyj Prus Zachodnich, która w takim razie ni nie znaczą. tego w czeskich 8rtykuła h -zasadniczych 0- sposób godny przedstawiłaby znaczenie pono- Ciekawym objawem stanu moralności pu- świadczenia, ie Królestwo Czeskie dodatkowo wnego połączenia prowincyi tPj z koroną PrUB. blicznej w Rosyi była obecność kobiet na ptzyst puje do ugody w gierskiej wysnuł or- "Koszta na uroczystość tfJ, na wystawieprocesie, nawet podczas odczytywania spra- gan hr. Andrassego, P6łter Lloyd, w sposób nie pomnika i na wspomniane dzieło h,istorywozdań lekarskich. Prezes sądu nie uwaiał doŚĆ sofistyczny wniosek, że Czesi tł}dają re- czne obliczaj si«; na 50,000 tal. za stosowne oczyścić gale rYł} ze wzgl du na wizyi ugody w gierskiej. Jednakowot organ ,.0 czasie uroczystości tanowić b dzie komoralność, a publiczność !eńska chciwie chwy- Deakistów, Pe8ti Naplo, pouczył ju półurz\\\\\\\\\}- mitet, który niebawem ma być wybrany. W tała sprawozdania lekarskie. Nadto dzienniki dowego koleg swego, te sprawa ta dotyczy- ogólności oznacza si jako tłlrmin ten druga wdawały sitJ w tak szczegółowe opisy ogl łaby sejmu w«;gierskiego wtenczas dopiero. połowa lipca lub pierwsza połowa sierpniadzin lekarskich, jakie tylko w pismach spe- gdyby albo korona albo rejchsrat wystąpił w "Co do sposobu zebrani kosztów zaleca cyalnych mogłyby być cytowane. Snać takte obec W gier z podobnym lłdaniem. Zresztll Bi rozdzielenie ich na pojedyncze powiaty i wiedzą, czego\n',
 "1842\t1842.99999996829\tGAZETA CODZIENNA\teBUW\trub. 20 kop. (zł. 8). Na prowincyi: kwartał. 1 rub. 65 kop. (zł. 1 iJ. jt-Ner pojedynczy 5 kop. (gr. 10). N. PAN, na przedstaw ienie JO X. Namiestnika w Królestwie Polskiém, uwolnić raczy! PP. Józefa Kohler i Józefa Dyzmańskiego, od oho wiązków Członków Kommissyi umorzenia długu krajowego, a mianował: PP. Jana Turskiego, Prezesa Trv h. Cy w gub! Mazow ieckiéj; Teod. Paprockiego. Yice-Prezesa Sądu Appel.; Stanisł. Deszerta. Referendarza St., Radcę N. Jthy Ohr.; Woje. Prendowskiego, obywatela guh. Sandomierskiej; Lud. Halpert, i Ig. Smoczyńskiego, Członkami tejże Kommissyi. Wczoraj w rozpoczęciu ciągnienia 2-éj klassy 60-téj loeryi znaczniejsze wygrane padły jak następuje: ru KSr na 6390, W Kantorze głów nym; 3oo rub. sr. na Ner 1626, u Rosenberga w Węgrowie; po 120 rub. sr na Kra: 6696, u Neumana w Włocławku; 9427' u Manassy; 20,391, u Peretza w Tykocinie. W dniu i-szym grudnia r. b wy jdzie na widok publiczny, powieść historyczna, oryginalnie w dwóch tomach przez Romana Korab Laskowskiego napisana, pod tytułem Hiszpanka w Polsce czyli Tydzień z czasów Zygmunta III. Jest tu przedstaw iona słynna wówczas Urszula Mejerinn, Królewicz fYladyslaw w czasie swej młodości. Kazanowscy, oraz inne osoby mające udział w przywiedzionych wypadkach; zarazem domieszczone są przypisy na źródłach historycznych owoczesnych dziejów oparte, odmalowany duch wieku, obyczaje, język i t. p Każdy tom obejmować będzie przeszło 3oo stronnic druku nowemi czcionkami w formacie in 12-ino na papierze z fabryki Jeziorny. Prenumeratę przyjmować będą wszystkie Stacye pocztów e. księgarnie, oraz u proszone osoby, i ta wynosi a) w Warszawie rub. sr. 1 kop. 20 (ił. 8); b) na stacyach pocztowych łącznie z przesyłką rub. sr. i kop. 4 0 (zł. 9 gr. 10). Po wyjściu z druku z dniem 1 grudnia r. b. prenumerata ustaje i cena podwyższoną zostanie. Z Jedlińska otrzymaliśmy list, w którym czytamy co następuje: *W dniu 27 sierpnia r. b. 0 godzinie 9 w wieczór, znowu miasto nasze ulegto nieszczęsnemu wypadkow i pogorzeli. Dwadzieścia dziewięć domów, obok innych zabudowań, w perzynę ciągiem'dwóch godzin czasu obrócone zostało. Więcej jak 300 osób zostaje bez chleba i przytułku. Boże! zlituj się nad nami!* BERLIN 5 września. Drogą telegraficzną otrzymaliśmy wiadomość 1. Kolonii, że Król nasz zupełnie już przyszedł do zdrowia i był obecnym na odbytej tsmże uroczystości położenia kamienia węgieluegojdo budowy|tarnecznéj katedry. WIÉDEIŚ 24 sierp. Tylko Arcyxlę Jan uda się na rew ią wojsk pruskich n*d Ren. Wiadomość o śmierci Hr. Radetzkiego, dowodzącego Feldmarszałka we Włoszech, okazała się bezzasadną; spadł on tylko z konia 1 małą odniósł ranę. Xżę W asa, przesłużywszy w armii naszej lat 14 bezpłatnie, otrzymał teraz pensyą Feldmarszałka Porucznika w suramie 6000 złr. LIPSK 22 sierpnia —Jutro stracony tu będzie młody złoczyńca, lat 20 mający, który kochankę swoją okropnym zamordował sposobem. Smutnie jest przekonywać się, że ciężkie zbrodnie w Saxonii coraz bardziej się zagęszczają; mianowicie w Lipsku i okolicach jego -popełniono ostatniemi czasy wiele morderstw i podpalali. Brak wody coraz więcej czuć się u nas daje; mąka nadzwyczaj zdrożała a tém same'm i chleb. BRUXEŁLA 3I sierpnia. Wczoraj przybył 7. Ostendy do zamku Laeken panujący Xię\n",
 '1931.24657534247\t1931.32876709158\tGAZETA MALARSKA\tWBC\tin Posen die Evangl. Kirche angefangen zu bauen 1777 im Namen iottes. A. Ackermann und solche ist eingeweit worden 1786 im Monat Marz", .1 est to faktycznie najcenniejszy z obrazów .kościoła świętego Krzyża. Przedstawiony jest nań Stanisław August w .sile wieku, umieszczony w, medaljonie. trzymanym w !łapie orła. Nie brak na wystawie i portielu wspomnianego budowniczego Ackermanna. (zapewne fundatora portretu Stanisława Augusta), z dalą 1786. Beszla obrazów, to pastorzy kościoła, złotnik Endemann, S\'techenbuhr, starszy .paraf j i Fryderyk Bielefeld, kupiec poznański l (ioebełl, male minjaliuy pastelowe małżonków Klug\'ow i i. Ciekawe są napisy na tych epitatach płóciennych. Tak na portrecie np. Bielel\'elda czytamy w oryginale: .,Gewesener Kirch Aellesler und angesehene Kaufmann zu Posen wurde zu Kellinghusen im Holsteinischen im J ahr 1721 den 15-ten Juni gebohren und starb allhier den 27 Januar 1796. Er war auch der Stifter von der Orgelt in dieser Gemeinde, welche durch seine Angewante Generositat, wie auch durch Beytrage wohldenkender Burger aus Stettin daselbst erbaut wurde". W chwili obecnej, kiedy zanik smaku we współczesnej sztuce plastycznej aż nadto jest widoczny, dobrze jest obejrzeć starą szkołę malarską. Szkołę, z której wyszli ci wszyscy, których z dumą pokazują w muzeach całego świata których gdzieniegdzie wyłowić jeszcze można z lamusa starych siedzib, czy z podkurzu szacownych ołtarzy kościelnych. Z walnego zebrania Cechu Malarzy i Lakierników w Łodzi. Dnia 5 lutego odbyło się walne zebranie Cechu Malarzy i Lakierników m. Łodzi. Wobec skończonej kadencji zarząd zdał sprawozdanie z ubiegłych lat, a mianowicie: kasowe i organizacyjne oraz podał do wiadomości, iż zostało skreślonych z listy kilkunastu członków za niewykonywanie swych obowiązków względem Ceclhu. Obecnie Cech liczy 76 członków czynnych. Po zdaniu sprawozdania zarząd złożył swe mandaty. Z kolei przystąpiono do wyboru nowego zarządu, w wyniku których okazało się, iż ponownie wybrani zostali: starszym Cechu p. Jan Janowski, podstarszymi pp. Szczepan Glazer i Władysław Paruszewski, przyczem p. S. Glazer przyjął obowiązki sekretarza. Wyborami temi, które ogół zebranych przyjął z entuzjazmem, wyrażono zaufanie zarządowi, który, widząc taką jednomyślną życzliwość wszystkich kolegów, przyrzekł pracować jeszcze intensywniej, mając przed sobą obszerne pole działania. W pierwszym rzędzie zarząd czyni starania o pomoc za pośrednictwem Izby Rzemieślniczej u odnośnych władz, celem skontrolowania kart rzemieślniczych, czy te dostały się do właściwych rąk, oraz czy wszyscy, którzy prowadzą zakłady są zaopatrzeni w karty rzemieślnicze. Jednocześnie będzie przeprowadzona kontrola tych zakładów, które nie mają prawa trzymania uczniów, a prawo to obchodzą, celem pociągnięcia do odpowiedzialności ich właścicieli. Podjęte już zostały starania o przyznanie ulg w zakresie nabywania świadectw przemysłowych patentów. W tym celu na dzień 2-go marca b. r. wyznaczono konferencję wszystkich organizacyj malarsko-lakierniczych na terenie m. Łodzi w lokalu Izby Rzemieślniczej. N astępnie Zarząd powziął uchwałę celem zorganizowania wycieczki do Pragi Czeskiej na dzień 22-go marca, aby zapoznać się z pracą i życiem organizacyjnem u pobratymców-czechów. Z powyższego widać, że pracy jest dość i że nie brak dobrych chęci, byleby tylko znaleźć zrozumienie i poparcie u miarodajnych czynników. Starszy Cechu: Sekretarz: (-) Jan Janowski (-) Szczepan Glazer Biała . a l znajduje ogólne uznanie wśród fachowców, (O) Prosimy żądać\n',
 '1936.9262295082\t1936.92896171701\tNOWY DZIENNIK\tJBC1\tpo jego 2JWYci twie 5 tysiçcy doIarow) zdo bywa godinooé prezyðenta Stanów. Po do ciu do wladzy zapomina on rychlo 0 swych radyka1nych, choé \'betz:osensownych obietnicacho Zabiera si<<; za to enørgicznie do likwidowania "zgn.ilych" deanokratycznych, nie odpowia.da.mch potrzebom., "odrodzonego" narodu. Zgleichszaltowane zostaje cale iycie spoleczne i umyslowe. W kraju panuje niesa.mowity teror fizyczny i moral- :ny. Zapelniaj& wi<<;Zi.enia. i oOOzy koncentracyjne. Planowo orga.nizuje si szczucie przeciw niZs:zym rasom: Murzynom i zydom. Rozpala si na.m.j tnoáci nacjonalistyczne i wywoluje swia.domie konfiikty wojenne, by odwrócié uwa.g mas od zagadnieñ wewn trrnych. Teror, korupcja., walki klik u gõry, zdJawienie wo1noéci mys1i, ,sl:owa, S\'Umien1a te wszystkie obra.zy tak dobrze zna.n.e na.m. sk clin d, sta siç oodziennym zja.wiskiem w "odrodzonym." Zyciu a.m.eryl{8.ñskim. Bohater powiæci, reda.ktor prowincjona1nej gazety, Doremus Jessup, nie jest bynajmniej ani kom1l11ist:.t, a.ni socjalis Jest poprostu liberalem. sta.rej daty, gl boko przywi::t.zanym do wolnoáci demokratycznych, do tradycji wieku XIX. Ale pod wplywem wypad.ków i prze:i;yé pod jarzmem. dyktatury przeksztalca si ten spokojny obywatel i typowy liberal amerykañski w rewolucjoni Oddaje aWe sily i swój taJent do uslug Dielegalnem.u ruchowi demokratycznemu, k:ieruje rewolucyjnymi ko1am.i, redaguje nielega1- \'-- Cr-\'. .... .....\'.. ," .--. KUPON ZNIZKOWY DO KIN Aùria Atlantic Swit Bagatela Ucieçha Wamy 5.XII. Wyciqé i ,p:rzedito:zyé do wyinia.ny w Kolekturze Zw. Inwalidów, Grodzka 59, w Perfumerji N, Meerssnda, áw. Marka 20, lub w Adm. :ÞN. Dziennika c OrzeBzkowej 7. ... ........_ .\' . .. _\' ":. I. .\' Dwa autoportretv Gide\'a *) Dziwnym trafem pojaWlUy &i rówuocøeæKe oøtatD:ie zapory odelami.ajllC pmed oezyma po- Da dwóch ryukaoo ksi røk.icò -- Polski i cq1Jlwj/tCego .,amora&1:y" y 5wiat oqia- Franoji -- dwie ksiqiJci wZDiÎ.ecajq.ce niemilk. øt)"CZtlycò uciech zmyølowycb.. Nurzal 8i W. nq,cq zre82Jtl! wrzaw dokola imienia "DaWTó- niOO box reø:Dty mistrz, sa m:i.:ø1:.mem zaá p,odqoconego" André Gide\'a. U Gallimarlia w Pary- iyi uezeñ z gorlå.owoéciq neoíity, k1Ólla pozwala zu wyszedil nowy tom ,.,DzieDlDÌika" Gide\' na. mero UIOZII1ÌIom mi&tma prze é. Tylko pod kladem "Roju" natomÌast pojawily "Caves y oddaj/tCy hewetl1ym u.ciechom du Van,can" w przekladzie nieøt.nl\'dzonego Bo- miøtr.z, me oostrzeßal paza i.ch k.r iem, oicæeya. Pol\'IZeWll\'acamy kartki zdaWIDa zma\'nyoo "Ca- ,nawet rcnwartych drzwi kaZni w Readi.n.g, Vetl du Vatican" w poJekliej &zacie, potem zas uczeñ, diuchowy potoonek fraoouakich MCjtm.azaglf(hi.amy siC( w nowe kartki ..DzieDÐika", i 1Ìðtów z rodzimy V oltaire\'a zatem obdarzoo.y pora!lO DlÌewiadomo który wpadamy w øidla zdra przekl tym da.rem analizy. doetrzeg,al W6Zy&!kO døieokiej niewiary, Ze Lafcadio i tell oslawio. z drobiaøgowq dokLadn.o8ciq. Mimo pozornej ny drÛeiej6lZY Andre Gide, to tylko dwa wcie- ilDeroji, mJoo.ociany epilkwejæyk óWCZeBny ani lenia jedoej i tej samej po8taci. Z kart ty<:h na chwilC( Die przeetaje zajmowaé sit: ro-zwiqzydWÓoch ksiqzek rozdziel\'onych d\'WUdziestoleciem waniem drf(CZl!cych go pro.blemów etyCZIDYch. brumiromym w Wielkq WojnC( i tOW8JrzY!ll: ce I zmowu gl kie p:i tlIl.o W}11\'yl na zaeadaoh jej O\'kolÏioznOoSci, patny n.a nas iycie ADIÙ\'e Gide\'a Wi1de ap\'otoo7Alj!l\'CY eetetyzm. Pa. Gide\'a. tera, noadewøzystlko zaá cy ,,øatamczne. Z purytamna i ascety "amora1ieta". Tym go" poetc( Blake\'a. Wplyw B a.ke\'a, tego angOl\'8ZY ze na kaza,Inicy, walcz.q\'cy 0 dosyt cielee- giel&kiego wolterianina, pm::zetrwal u GÏide\'a ny, 0\n',
 '1882.92054794521\t1882.92328763952\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tn3: kazd m rok wszyscy Polaków ku CzechomrZ\'ldku dziennego nac1 cal ustawll\' W moty- pray>dzlwl, pat \'Joci wledz 1 paIDl taJ 0 eJ .1\'0- S dz ze nie b dzie to bez interesn dla wach swych kornisja senatu oswiadcza. ze przy- czmcy, kazc1y Jednak .po. c c u tylko zanUCI pI r- czyte1ników Gazety Narodowej, gdy podam niesi ga jest instytucj tak starè;J: jak cywiliza ja i vsze .slowa. serdeczneJ pIe m ,fanusza: "Bra la1 które szczeg6ly 0 clzialaniach "Kola polskiego" pl\'zytem natury czysto religijnej; przeksztalcaé 1 o zlllca, WI C clla zwyc J ... 8., n tern Sl 1 W Pradzewi c jej natlll\' byloby to to sarno, co podko- konczy c mem nto dZIsIeJszego sWI apywaé funclamellta spoleczne!!:o. bytu, wpl\'owa- I kO r lespon le w z po .tych kIlku. slo- Dnia 12. listopada odbylo "Kolo" roczne zedzaé l)rZewrót w rzeczach u wl conych tra(ly- w ch "spommema P.1 zechodzl cIo pOIzl\\\\\\\\dku branie walne dla wysluchania sprawozdania i cjl\\\\\\\\\' Zresztl\\\\\\\\, mówi ona clalej, przysi gaé mozna (lz enne o, du s rM\\\\\\\\< bI Z cych naszego powsze- dokonania nowych wybol\'óW do Wydzialu. Z odtylko przed Bogiem, g\'dyì po za Bogiem moze dmego I pokutmczego zywota. . czytanego sprawozdania podaj ponizsze datybyé tylko cywi1ne zobowií\\\\\\\\:zanie, a nie swi ta ., o uta asza grzechy praoJcow rzeczy- W czasie od 1. listopada 1881 do 12. lis toprawcla. \\\\\\\\\'-reszcie oswiadcza komisja, ze 1ndnoM wI Ie Jest l zk bo. oto znów 10.000 po pada 1882 odbyly si staraniem "Kola" nast wiejska wcale nie zyczy sobie zmiany przysi gi; skIeJ mlo zlezy\' WZI t J w tych dllIa h. do WOJ- pujl\\\\\\\\ce odczyty: jeze1i wi c Izba (leputowanych pragnie zapro- s a moskl wskl .go, wl ksz p l?wa ldzle zapel- I. 6. listopada 1881: "Cierpienia i prace wad zenia przysi gi cywilnej dIll. tego, aby u- mé sz regi a:\'mll !urkiestallskIeJ, a rozr ucon narodu czeskiego" (po polsku) dyrektor Eczuwali jej doniosloSé ci, którzy, nie wierzl\\\\\\\\c w zostame l!0 1 ozmaltycl pulkach konsyst Jl\\\\\\\\cych manuel rronnel\'. Boga, nic sobie nie robil\\\\\\\\ z przysi gi religijnej, w cars.twle. POPFzedmch lat z\'Yykle kll uset II. 13. listopada 188] to senat powinien stanl\\\\\\\\é w obronie luduosci rekr tow ostaw!ano w Kongresowc tak ze .0- polsku) F. K. wiejskiej, która wierzy jeszcze w Boga, do przy- ?ecn e moz a hczy do rzech tY I CY zoln e- III. 27. listopada 1881: "Rys dziejów Polsi gi religijnej warto8é przywinl.zuje, a lekcewa- IZY 1 oficerow Pol kow, meopusz zaJ cych kraJ ski kongresowej (po polsku) dr. Ign. Szpadzylaby sobie przysi g cywilnl\\\\\\\\\' Z tego tez po- W tym roku Jedn k z decyzJ mmlstra W?J- kowski. Paryi d. 27. listol)adawodu komisja przemttwia i przeciw dalszym pa- ny tylko 31 rekruto,,: ostawlOno w kra,lu. IV. 4. grudnia 188] Ku uczczeniu pami ci ragrafom uchwalonej w Izbie deputowanych u- \\\\\\\\y skutek tep;o ,Postanowlema na zbornJ:m punk- :àIickiewicza wieczorek deklamacyjno-wokalny, Oil lat nie wiem wielu w calym naszym stawy, mianowicie przeciw tym, które wyrzu- Cle, ?-a przed1!llescíu F:rad.ze, zkl\\\\\\\\d\n',
 '1878.14794520548\t1878.1506848998\tNIEDZIELA\tWBC\trzeczy w całej religii. Najobe1żywszym sposobem czyni człowiek niego dnie komunikujący zniewagę i człowieczeństwu i Bóztwu Jezusa Chrystusa. Zbrodnia ta jest wiarołomstwem i zdradziectwem podobnśm do grzechu Judasza. Wzorem jego wydaje grzesznik Boga i Pana swego w ręce najliczniejszych nieprzyjaciół; jak Judasz obsypany dobrodziejstwamijego, gwałci najświętsze prawa przyjaźni i wdzięcmości, krzyżuje Go na nowo, czyni z Niego igraszkę namiętności swoich, depce nogami krew\' nowego przymierza. Pokann nieodłączonym jest od tego, kto go pożył, zamienia się w jego krew\' i ciało, staje się z niem tąż samą rzeczą tak dalece, że już żadnym sposobem odłączeni od siebie być nie mogą. Podobnież świętokradzki znieważyciel Sakrakramentu pożył sąd swój, zamienił go i obrócił, że tak powiem, w samego siebie, potępienie jego nie tylko jest zapisane niby w księdze jakowej, lub na głazie albo marmurze, lecz na sercu jego własnćm wyl)\'te zostało; przeszło w żyły jego, nosi je bez przestanku za sobą. O straszliwe ukaranie, które jedynie z gniewu Boga niegodnie znieważonego pochodzić może. Jakoż pospolicie zdarza się, że popełniający tę straszliwą zbrodnię wpada w zuchwałość serca i zaślepienie umysłu, które go wiodą do ostatecznej niepokuty. Mamy tego przykład na wiarołomnym Judaszu. Zaledwie pożył najśw. Sakrament, natychmiast umysł jego ogarnęły ciemności, serce stało się nieczułem, porwał się od stołu i dokonał swój zbrodni. To świętokradztwo skończyło się na rozpaczy, śmierci i wiecmćm odrzuceniu. Staraj się, bracie, byś nigdy tak w życiu w ostateczne nie wpadł nieszczęście. Niegodnie przystępować do komunii wielką jest bezwątpienia zbrodnią, ale zaniedbywać komunii jest także występkiem i pierwsze i drugie niezawodnie prowadzi do śmierci wieczystej. Potrzebny nam sakrament najświętszy do utrzymania w nas i zachowania życia duchownego łaski; siły duszy podpadają zwolna wyniszczeniu, tak jak siły ciała; zesłabną i zwątleją, gdy ich pokrzepiać nie będziem. Sposobem od Jezusa Chrystusa podanym za- silenia i ukrzepienia sił duchownych jest najśw. Sakrament. Jeżeli pożywać nie będziecie, mówi do nas, Ciała Syna człowieczego i jeżeli nie będziecie pić KIWi jego, nie będziecie mieli w sobie ŻYWota." Ustanowił On ten Sakrament pod postaciami chleba i wina, aby nam dał poznać, iż go często przyjmować powinniśmy. Najśw. Sakrament powinien być zwyczajnym pokannem dusz naszych, jak chleb i wino są zwyczajnym ciał naszych posiłkiem. W pierwszych chrześcijaństwa czasach znali dobrze i pojmowali tę prawdę wierni, zapatrywali się na Euchal)\'St)ja" jako na chleb codzienny Synów bożych; pożywali Go w rzeczy samej codziennie, i niczego się tak nie lękali, jak niedostatku lub pozbawienia siebie Onegoż. Powinieneś bracie, wszelkiemi pracować siłami około wzniecenia w sobie tych samych usposobień, i naśladować gorącą pobożność pierwszych chrześcijan. Nie mów, że częsta komunia była w używaniu podówczas, ale się już zmieniła karność Kościoła. Przyznaję, że się bardzo odmienili chrześcijanie, że ostygła w nich gorącość ducha, ale duch Kościoła tenże sam jest zawsze. Chceszże na to dowodu? posłuchaj co mówi Sobór Trydencki, nie tak bardzo od czasów naszych odległy. "Sw. Sobór życzyłby sobie, aby wierni, co każdą rażą, gdy są obecni Ofierze Mszy Sw., mieli uczestnictwo w niej nie tylko duchownie, ale nadto rzetelnem przyjęciem najśw. Sakramentu. Jeśli nie Kościół obowięzuje ściśle wiernych tylko raz\n',
 '1933\t1933.99999996829\tWIADOMOŚCI DIECEZJALNE ŁÓDZKIE\tBCUL\tDatą na dokumencie rok 1203. Jakkolwiek data ta podawana przez wielu w wątpliwość i dokument cały Uznany za nieautentyczny. to przecież przekaz jego nie kwestionowany zawiera niewątpliwie te dobra. które w wieku XIII. a przynajmniej przy jego schyłku należały do biskupstwa.\') dy uznamy narrację dokumentu za autentyczną. t. j.. gdy przyjmiemy. że potwierdzenie dóbr miało miejsce na prośbę biskupa Gunterato. choć dokument wystawiony został później, musiały być spożytkowane do jego redakcji zapiski przedtem poczynione. lub też pisemny przekaz biskupiej prośby. zawierający inwentarz dóbr ongiś przez książąt nadanych. W każdym razie miarodainym musi być przywilej Bolesława z 1245 r. ! na jego podstawie możemy stwierdzić to. że jest to data najstarszakiedy z pewnością można przyjąć przynależność grodu Pultuskiego do kompleksu dóbr biskupich; termina quo sięgać musi dalej w przeszłość”). chociaż nadanie nie mogło być uczynione bardzo dawno, skoro jeszcze dochowały się nazwy książęce: castrum i castellatura. gdyby bowiem nadanie sięgało niepamiętnych czasów. zmieniłaby się już dawna nomenklatura z racji przynależności do stołu biskupiego. gdyż należące doń dobra nigdy nie wyodrębniane takiemi mianamif\') Z wielkiem więc prawdopodobieństwem można przypuszczać. iż tak Pułtusk. jak i okoliczne włości. wymienione w owym. potwierdzającym biskupie uposażenie. dokumencie. nadane zostały biskupom płockim za Konrada I. przyczem data 1203 jest możliwą do przyjęcia. W miarę jak idą przywileje książęce. uwalniające dobra biskupie Od ciężaru świadczeń książęcych") oraz wyjęcie z pod jurysdykcji sądów Siążęcych ludności nadanych kościołowi obszarówb) swobody te obejmają niezawodnie i mieszkańców Pułtuska. zapewniając miastu rozwój i bogacenie się.”) ,) Por. tamże. 347 przy opisie tego dokumentu. 2) N aruszewicz A. Historia narodu polskiego VI.. 334 mówi. że miasto to należało bo biskupów płockich już za Konrada I ..jako świadczą starożytne przywileje kapituły." Miał tu niezawodnie na myśli transumpt owego dokumentu, ”) Por. opinię Kętrzyńskiego W w M P H V. 420. \') Przywilej Konrada I. 1239 r. —- Kostrowski. clipeus cleri Poloni Nr. 172, 52 i nast. J. Kochanowski. 1. c. Nr. 405, Kozłowski F. Dzieje Mazowsza. 69. ") Kostro ws ki. 1. c, 55 przywilej Bolesława z 1245 r. Lubomirski. kod. dypl. maz. Nr. 246. 289. 1*) Historyczny rozwój tego miasta opisał H. Gawarecki. Wiadomość historyczna miasta Pułtuska. Warszawa. 1826. Sobieszczański. Tyg. Ilustr. 1867.202 i nast. Pozatem Encyklopedia Powszechna Orgelbranda. Słownik Geograficzny—obszerny i dość dobry artykuł. M. Baliński i T. Lipiński. Starożytna Polska. wyd. Martynowskiego. Warszawa 1885. I. 1613 618. Poza wyzyskanemi w powyższych opracowaniach źródłami do dziejów tego miasta posłużyć mogą: w archiwum kapitulnem płockiem liczne zapiski w aktach kapituły płockiej. np. I. 12” 130 140 180 20 20" 23 24 25 29 30 40 40"42". Archiwum Akt Dawnych w Warszawie Metryka koronna XIX. 22— torum annuale pro testo s. Stanislai 1501; XXI. 28 —-—król Aleksander uwalnia od cła królewskiego mieszkańców Pułtuska 1509; XLVIII. 470 —— król Zygmunt I. na prośbę biskupa Krzyckiego potwierdza wszelkie przywileje nadane przez książąt i królów 1533; LI. 201. uwolnienie od czopowego 1536; LVII., ~— 237 ~— arenda ducilorum in Poltowsko przez króla Zygmunta I. 1540; LXII. 271 znów uwolnienie od opłat ezopowego 1541. H. Gawarecki. Przywileje. nadania i\n',
 '1896.24590163934\t1896.24863384816\tDZIENNIK POLSKI\tJBC1\t1 cb w pewnych koloicach upjestw, w kieleckiem, w eamym Radomiu gdzie patroDem zlodziei by jak wiadomo, sam poliemajster Kiryezenko. Zle tkwi niet]li:o w ludziach, ale i w rzeezach. Straznik policyjny z 14 rubli (w okr!IJglej liczbie) na miesi,!c utrzymaé si !lie moze, bierze wife odczepne, które kazdy chitnie mu pboi, a najehçtniej zZ.dziij. Podniesienie etat6w przyezyni siç niizawodnie do podnielienia .moralnego poziomu policji. W zabel! umoralnienia powinnoby w.Jáé takze zakazanie policji wllelkiej propagandy przeciw d worom, jak, np. w lecie n. uprawia w Mi..howskietalDtejuy naclelnik strazy ZiiWllki.j. J .gomosó ten objeidial folwarki, wzywal cio Illbil duib wypytywaf jl} 0 wYloko\'é zallu i upolaÈinil w naturz" i zaehtcal do upomnieaia li 0 wyzSle wynagrodzen ie. W n dzie, seigaj,eym tar okrntnie locjalizm, taki nauehtlk wlbudlií mud eiekawoé.. W janowlkiem dzialalnoíé podiegacza ùoprowadzila. w kOBcu lata If. do jawnego buntu. Jaoyá ajenci, nil\' lioigani pnez poliejt, Idobli wm6wií w oheiwy u grunta i lasy lu., it 00 kto b dzil Wlial podozal koronacji olra w r. 1896, to jut "lIa wieeznls." PflY nim zostlnie. Gdyby Itrdnik Wiidzial, na czem zaladzaj lIi neclywilte iiowi,zki polieji, Idy by mu wiedlieé pozwolono, takil wJPadki pny wielkiej lile i grozie n,du rOlyjlklego nie Itylylty .IWwemi. W oC61e obuna;,c, jOlt ílamalarnos. w scicaniu pczietÇpltW kryminalnYlh puy takiej wzorowej orliwolici dla prztlt pltw polityoznych. RI,d rOlyjeki jakby przestrlegai konltytucyjnoícl wzgl dem rOlbójniUw i dodziei. Jakie to charakt!ryetyczne! W unlweraytecia Toraua nie widaé nauki jçzyka pollkie o. Trepow w r. 1864 wyklada Iwoim zandarmom nietylko sam jçzyk, all z grubezego i hi- IItorjt, m6wil e powlltaniach, 0 emiiraeji, 0 IIzubienilaob, ooytadeli, 0 Sybirll, aby I tego uelyli lit pozaaw. ó Polaków i obehodlié lit I nlml Itolownle do potrzlby. Dlili BnJk 6 godlin ty odniowo na j,zyk pollkl aUlkuUautom Iwoi. poíwltoié nakaluje. 2andarm plwinien wllYltko umÌlié iWIZYltko wiedzieé! To drugie to grunt! Nowa deputacja Rusinów galicyjsklch wybiera lIi z koIÍcem kwietnia do Wiednia i Rzymu dla wyrazenia papiezowi Leonowi XIII. i cegarzowi Franciszkowi J6zefowi wdziçcznosci za nadanie ks. Sembrahowiezowi k-ardynalskiego kapelusza. Deputacj ma øi .kladaó z kilkudziesi ciu odonków, a na ozele jej IItanLe. sam kI. metropolita. .,. Pocztowa kala chorych ila nrz dnik6w i sbzby pocsty i telegrafu zâwiqzalasiç. Wi Lwowie za iniejatywl! radcy dworu SefJrowicz.a.. Kasab dzie swo- im cdonkom í ieh rodziliom uiosla pomoc w cazie choroby przez dOltarczBnie letarzy, srodMw apteoznyeh, pnez ophtç kosztów leczeni-a w szpitalach etc. Egzamlna dojrzatoscl dla koblet. Dziennlk! wiedilÍekie ùno!;Z!IJ: Po znanym reskrypcie ministra o\'wiaty zgiosil si 8ZerQg kandydatei: do rad szkolnych z podaniem 0 dopuszczenie do egzaminumaturyczneco. Modyfikacja zaszla co do wy boru komisji egzaminacyjnej. Eksternisci mçscy maj\'!, jak wia omo, prawo wyboru tej komisji, przez oznaezenie 19\' podanin gimnazjum, w kt6rem zamierzajl): poddaé 8i egzaminQwi. Dodatkowe postanowienie ministerstwa oíwiaty olraniczy o ten przywilej dla kandydatek :ieIÍskich. Postanowienie wymienia po jédnem gimnazjum dla katdego kraju koronnego, w kt6rem kobiety mogl} skladaé egzamina maturyczne. Gimnazja te s dla Dolnej Austrji iimnazjum akademickie we Wiedniu, dla G6rnej\' Austrji gimnazjum pan- Itwowe w Lincu, dla Styrji w Gracu, dla Karyntji w\n',
 "1817\t1817.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tr. b. aatwierdspney Wyroki m Trybunału Cywilnego I. łnstanoyi s dnia i4 m. i r. b. doz^alai^ofty tez dobra sprzed ć niżey Taxy, sa Summg i45,ooo.—Na żądanie W. Prax^dy z Siereyków B^ronowey de Les. seur nieletniego Wincentego Zambrayckiego główney Opiekunki przy ulicy Elektora!ney pod Nrem 755 mieoskaiąoey, tudxUł Wojciecha WasiuŁyńfki;?go Mecenasa Sądu Nay w: 1nstan: Krol: Pol: w Warssawie przy ulicy Rysnarskiey pod Nrem 739 mu.eaka^cego przydanego Opiekuna, dobra pomienione w Terminie dnia 4 m. Sierpnia r. b. po południu o godsinis 4tey, praed niiey podpisanym Pisarzem AVowym w mieszkaniu lego własne ni, w Warszawie w Rynku Starego Miasta pod Nrem 68 prasa pubiicsn% liey lacyią sprzedane zostaną. —Opis stanu tychże Dóbr i inne .warunki apr?ed?ży maiącjr Ohęe nabycia tychże, każdego csasu w Kancsliaryi niżey podpisaiaeg-o i w Kane.llaryi przydanego Opiekuna przeyrseć moie. Teodor Czsmpjiski N. W. M, Podais się do publiczncy wiadomości, iz Licytacyia na mieszkania, iako te,' siedm po? koi i przedpokój na p?erwszem piętrze, niemniey na d le kuchnią i pokoik, piwnicę drwaU nią, wozownią, i staynią na cztiry konie, w pałacu Gorzenskich, przy uicy-Le zno JSr. 726 w dniu 3l m. i r. b., z południa o godzinie punkt 3ciey, na rok ieden, to iest i od S> Mu chałą r. b., do S. Michała r, p. 1818, w Kancellaryi podpisanego Komornika przy ulicy Senatorskiey, w pałacu Wollromskim Nro, 460 odbędxie się.—Licytacyia zaczn ę się od Sum< my Czer: Zło: 23o w monecie srabrney kurs w krain maiącey. AaiicytowaJna Summa zopłcb' eona bydź ma półrocznie z góry zaraz przy przybiciu— Wszelkie rnafe repara?yie wewnętrzne dq dzierżącego należeć będą bez bonifikacyi.-^-W PVarszaw^e dnia 18 Lip a 1817 roku. A. Ttyllerowicz K omornik Sądowy. JWi%ły podpisany Komornik Sądowy ogłasza, iz dnia 22 m. i r. b. po południu o gadżinie 3ciey i w dni następne, tu w Warszawie przy ulicy Aiea p d liczbą 17 5 odbywać się będzie sprzedaz rozmaitych przedmiotów, w drodze exłkucyi zaiętyeh ia o to: lutrówdw iych, kanap- krzeseł i stolików, a to pod tym warunkiem, z-pnynąd%enie utrzymuiący w inien będzie natychmiast i nieodstępnie w monecie kurant uiśc ć-si%. Doniesiono dnia i4go Lipca 1817 roku. Martin C echanjwski, Komornik Sądu Appel; Król: Polskiego. Sąd Policyi Peprawcaey Obwodu Lubelskiego, pvd-.;8 do publicznej wiadomości, lako około dnia 1 Lipoi r. b., dwie włościanki, Teressa 8 ołnaowa, i Elżbieta Adamciykowa, chodząc dla uzbierania trawy po lesie, do dóbr Cłiruslina, w Obwodzie, i Woiewódatwie Lubelskiemu należącym, w dołach, gdzie baidio rzadko !udńe przechodzą, analaały trupa, u którego w znaesney części ciało, a głowa całkowicie od zwierząt popsutemi zostały, tak dalece, iż iuż trudno ie?st roipozjaoć, co to był za człowiek i z iakiey przyczyny iycie zakończył, ze spodni tylko, których kawałki widsit-ć się dały, przekonać się sioina, iż to był mę5xozyana;— w>ywa pr-eto każdego w szczególności, ktoby miał wiadomość, czyli gdaie w tych csasscb, człowiek iaki nie zaginął, aby takową Sądowi .swemu dla dalszego użytku, meswłocEni8 udzielić raczył. W Lublinie dnia 8 Lipca 1817 roku. (Podpisano) Jasaowski, Podsędek Krymi. Listy Gończe. Sąd Policyi Poprawoaey Obwodu Warszewskiego Wydziału pierwsiego,'\n",
 "1935\t1935.99999996829\tLEKCJE WZOROWE\tDBC\t—.' mówiłby do was obcym.językiem i zabraniałby wam odzywać się po polsku1 na lekcji. Musielibyście w tej szkole uczyć się pisać i czytać nie po polsku, lecz po rosyjsku lub niemiecku, nie wolno byłoby wam czytać i słuchać o dziejach polskich ani uczyć się polskich wierszy, w których mowa jest o naszych królach i bohaterach. Jakże innym krajem była wówczas ta nasza dzisiejsza Polska, jak inaczej upływało na niej życie, które było niewolą! Przenieśmy się na chwilę myślą w te dawne, niedobre czasy. Oto po ulicy naszego miasta, po której dziś przechodzą na rewję oddziały wojska polskiego, a wy przyglądacie się im z podziwem i radością— również maszerowała piechota i jechała kawalerja niparadę wojskową. Ale wśród oddziałów tych nie było ani jednego polskiego żołnierza. Byli to żołnierze rosyjscy, niemieccy lub austrjaccy nie po to tu przysłani, żeby bronić narodu przed najeźdźcą, lecz żeby bronić najeźdźcy przed narodem, żeby kraju tego, na słabszym zdobytego, bronić przed słusznym buntem i gniewem jego obywateli. A stojąc wzdłuż naszych granic, żołnierze ci nie strzegli ziemi polskiej dla polskiego ludu, ale rosyjskiego lub niemieckiego łupu dla rosyjskiego lub niemieckiego monarchy. W urzędach, a więc w gminie, w starostwie, na poczcie i na kolejach pracowali obcy urzędnicy, do których^(rzeba się było zwracać w obcym języku. Z trudem musiał polski obywatel przed obcym urzędnikiem nie po polsku sprawę swoją tłumaczyć. Sam zaś w rosyjskim naprzykład zaborze nigdy urzędnikiem zostać nie mógł. Ani nauczycielem, ani oficerem w wojsku. Polak w wojsku rosyjskiem lub niemieckiem niemieckiej lub rosyjskiej słuchał komendy i niemieckiemu lub rosyjskiemu cesarzowi na wierność przysięgę składał. Podatki, które wówczas z tego kraju ściągano, nie szły na budowę tutejszych dróg, kolei, mostów i szkół, lecz na budowę nowych dróg, mostów i gmachów w głębi zaborczego państwa, na zbogacenie dworu obcego cesarza, na budowę nowych okrętów i. uzbrajanie nowych pułków ku chwale niemieckiej lub rosyjskiej ojczyzny. Gdy polskie dziecko wstępowało do szkoły, musiało wyrzec się języka ojczystego. Gdy młodzieniec opuszczał szkołę i wchodził w życie musiał służyć w obcej armji, a podczas wojny bić się za cudzy i wrogi kraj. Gdy młodzieniec ten szukał pracy zamknięte dlań były we własnym kraju szarże i urzędy, niedostępne różne drogi życia, otwarte dziś dla każdego. A gdy zdarzyło się, że młodzieniec ten buntował się przeciw takiemu bezprawiu i gdy innych do buntu namawiał, gdy rodakom świetną przyszłość narodu polskiego przypominał, o^ której w szkołach zapomnieć mu kazano, gdy potajemnie kolegów do walki przyszłej zachęcał, to czekało go więzienie, wygnanie, a nieraz i śmierć okrutna. Wiele, wiele młodzieży narażało się na taki straszny los. Wielu wywożono na daleki i śnieżny Sybir, gdzie zmuszano do ciężkiej pracy łub do życia w nędzy i osamotnieniu. Wśród takich zesłańców znalazł się pewnego dnia i młody człowiek, oskarżony o udział w spisku na życie cara. Był on synem powstańca i od lat chłopięcych marzył o wojnie z Moskalem. Chciał stworzyć nową Polskę, ale taką, w której wszyscy byliby wolni i w której każdy chłop i każdy robotnik miałby wolność i pracę. Młodzieniec ten nazywał się Józef\n",
 '1932.62295081967\t1932.62568302849\tLWOWSKI DZIENNIK WOJEWÓDZKI\tJBC1\t13 do IWVikollvwania z:wwodu mierni,c,zegoprzvsie.rdegoO. rPrzvsi g-e IsluiZlbo\'wa ÛOiZVt WI Starost\\\\\\\\vie S<arrTIbO\'J1skiem dni,a: 18. VL 1932. Za Woj\'ewoide: I n Z. War c h a low ski. Kierownik iRelferatu POimi.arowe.zo. 164. LWOWiSki Urzad. Wo.iewoozki. L. iRPiÜ. 47/3212. We Lwo\'wlie, dni,a 9 LilDca 1932. o G LOS ZEN I E. Mierniczv Drzvsi ztv 11Iz. Bazvh Michakzyszvn IPrzenióst s,iedz,ihe \'ilJrzedOlwa z Mvs,le l l1Ji,c. woo\' jewództwlO kra kO\'wsk i.e. do LubacZüw,a. wo,icwódz- .fwo [wo\'wskie. Za W odcwode I n Z. War c h a low s k :i. Kiierowniik Referat 1 u Pomiarowogo. 165. Lwowski Urzad Woiewódzki. L.RPO. 32 I up/S/3. We. Lwüwie. dnia 9 LilPca 1932. OGLOSZENIE. WOljewoda ,l,wo,wski \'upo,W:aJznil lil1Z. Mkhata HenrVlka W olito\'w,icza dekretem z 24 maja 1932 L. iRPO. 32 llP/8 do wvkonvWClJnia zawodu miemi1cze- IW IPrzvsiCR"te!,Zo. PrzvsiÍCig-e st\'l1zborw:a ztO\'zvt w Starostwie krolsnien.skicil11 dni.a 21. VI. 1932. ZaWojlewode: I 11 Z. War c h a low ski. KierownikiRcfe,ra tu Pomiamweg-o. 166. K 0 M U N I KAT. << IMi nils l tarstWlo 8)plr,atw;W e"vlneiÍirznVlch zaw,i.adomilo. \'ze KO\'l1Siulat Ar,.zcntvnsiki we L wowie ZOStt t na,razie znies.ionv i \'catOisé s\'praw Wi\'WiWVlch zaJa- >twi.a.na dQltvchczaJs !przez ten KonsU\'lat. zostala przeikazama do Wvkonani,a Konsll\'latowi Generalnemu AT g-entvnski,e.mu w,Warszawi,e. Mi;n:lS(fers.two IPra\'W We.w:neltrznvch za,w.iadomilo, .ze \'P. CoU rBizzarini, nowcmianowany konsul \'wllü.sk,i w KaJtowica:cih. ,bcdzie róWllÜelz prowizorycZI\\\\\\\\1Îe kieww:at SiP\'raw.almi KonSiulatu Wtolslkie,g" we L WioWÎe. MinìsterstwlÜ Sipraw: Wewnetrznvch za.wi:adomHo:. ze Pan P,rezvdent iRwCZ\\\\\\\\1pos:poliited udzie.1i.t exquatoT HstollTI !koIT1icsyijny:m Pa.na AUg1Usta Schil- !Hnlg-era. kOills\'lJJlaiR,zeszy Nie,mk:eGd i Ina oos,zar Wojewlódz1tw krakowskiego. JWìowskiÎelR\'o, sta:nistawowskietg"o itar.no:pÜ\'loskiogo z siedzÌiba \\\\\\\\VI Krakowie. P. iK l onslul1o,W:i SialÜUin:g-crowi nat.elzv Ulzvczv,é \\\\\\\\V szelkiÏe.i naJleiZvtej ,POImO\'CV \'Przv S1.petnianiu iego oibowi<\\\\\\\\zlk6w. g-dziebv teJ!o za.szta \'Potrzeba. 167. KOMUNIKA T POCZTOWY. OZil1aj,mia sie. ilz w IPosrednktwic poczto.wem Zacz,f"rnie, k/Rzeszowa POW. Rzeszów zatprowadw- \'11.0 stuibe ,f,elofonicz,lJ<\\\\\\\\ i te.le,zra:ficzn<\\\\\\\\ w dr,adze telefoni,cznei w o.l!\'ranicwnvch godzÌinach dzienl1vch Ll2. 16S. Okregowv Urzad Ubez,Dieczeñ we Lwowie. Nr. Oz. 7016/IV/32. We tLwowic. dni.a 4 siewnia 1932. o G LOS ZEN I E. OkrCI.Zü\'wv Ur,z<\\\\\\\\id Ubezmieczefl wle LWiolwie. na IPoldstalwie aJrt ..,7i 14 iRoZlPÜ\'rzadzel\\\\\\\\1ia Prezvdenta RzecZV)POlSIPO,1:lteö z dnìa 29 JistolPada 1930 r. 0 org-anizacdi i funk,cjonowaniu \'inSitvtucVi.i :UJbeZipieczen S\'Polec: nVlC\'h .(lOz,. U. Rz. P. iNr. 81 {poz. 635).zafwierdzit z moc.q ohowi>azutiaca od dni:a 1 ma\'ia 1932 r. zmiél\'ne statutów Kas ChOlrvch w: Drohobv,czu. Krosni,e. LWiOWìief\'lrzeIlTIVis,1u. RéI\'WlÎe IRus,ki .iiRzeszo\'wie. IPrzez doda\'l1ie do. 65 stmtf\\\\\\\\l,tu 9 65 a 65 b. ,w nas!tcPlUlia\'cem brzmieniu: 65 ,a. Za IPOids:tawcdo obUczal\\\\\\\\1ia w\'VlSükosd skt,adek ,i zasitików Ipienic,znvch. w s\'t.oslUnk,u do ,pmco\'Wl1ikóWi TülnVich i !lesnyoh, IPrzYimu.ie sie ZaJmiaSit okre- \'s1onej :w 9 65 nilnieoi,g,zelØo stattutu IPtaicv Usklwüwe.i W oldlPo,wi,ednielÎ dla daneg,o \'lllbez!pi,eczone.g-o Ig;r.u;pie za:roibíkowe i. :rZJeczyW!üsty zaTobøk ubewiecrone(g"oz zachowa.niÎ,em g-6rnej i dOilneIÏ J.!\'rankv te :ze !DtaJcv ustatwoWied. Natjnizsza \'placa uSttaWloWia miarodaina jest równiez IPrzv oQJIiczalniu sklaJdek i zasitrków :pienieznych dla termina\'t\'Or6w i prak,tvkanMw nie, fl)Ülbiera iacvchi;a:dnC\'g-o wyna rodzenJa. Za Ipracowlni!k6w: rü,1nv,ch ì Ilesnvah f\\\\\\\\V m:zumie- Hi\'ll nì\'l1j:ejsze >o -f\'ll ,uWlaiZami s.a: Ipraoo,wnicvGpra- IGOwil1iÏ,cy \'Umystowi, robotnicv .i IstUJZba domo1wa). z,atmdnï\'eni IW! g-OispodalrstwalClh Ifo,lnvch, Oig-Todlniczychi Jes\'nyoh, z wytaczôniem ,s\'Cinki drzewa. fudz,ielz w zaik,tatdach IPracv sC.ÎIs,le z temi R"oslpodaTstwrumi ,zwlÌ,azanyoh. a. nie Iposiaidaj<\\\\\\\\icv,c.h Iprzewazaoj,a,Jceg-o oharakteru\n',
 '2012.38797814208\t2012.39071035089\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ II\tSAOS\tpracę nie miały takiego charakteru. Z faktu, że pracodawca nie ma obowiązku wskazywania na piśmie przyczyn uzasadniających wypowiedzenie terminowej umowy o pracę nie wynika bowiem, że przyczyny takie nie istnieją. Przeciwnie, każda decyzja o wcześniejszym rozwiązaniu z pracownikiem stosunku pracy jest uwarunkowana jakimś okolicznościami znanymi pracodawcy, których udowodnienia może żądać sąd od pozwanego w sytuacji, gdy powód uprawdopodobni, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas określony nastąpiło ze względu na kryteria dyskryminacyjne. Zarzuty skarżącego odnoszące się do naruszenia art. 33 w związku z art. 30 4 k.p. są zatem nieuzasadnione. Wbrew stanowisku skarżącego, nie ma też podstaw do stwierdzenia, że Sąd drugiej instancji naruszył art. 227 w związku z art. 382 w związku z art. 3 k.p.c. w związku z art. 6 k.c. i w związku z art. 183b k.p., przez przyjęcie za uprawdopodobniony zarzutu dyskryminacji i obarczenie strony pozwanej ciężarem dowodu, że rozwiązanie stosunku pracy nie naruszało zasady równego traktowania w zatrudnieniu.. Powódka podnosiła bowiem, że w jej ocenie wypowiedzenie umowy o pracę miało związek z ciążą i urodzeniem dziecka, a w świetle okoliczności towarzyszących rozwiązaniu stosunku pracy twierdzenie to, jak słusznie przyjął Sąd odwoławczy, było prawdopodobne. Skoro bowiem po zakończeniu urlopu macierzyńskiego powódka nie wykonywała żadnych obowiązków zawodowych (korzystając jedynie z urlopu wypoczynkowego), to przyczyny wypowiedzenia jej umowy o pracę musiały wynikać z jakichś wcześniejszych wydarzeń i można było zasadnie przypuszczać, że miały związek z nieobecnością powódki w pracy z powodu ciąży i urlopu macierzyńskiego. W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że w sprawach dotyczących naruszenia zasady równego traktowania pracowników w zatrudnieniu ciężar dowodu rozkłada się w ten sposób, że po wskazaniu przez pracownika faktów uprawdopodobniających zarzut nierównego traktowania w zatrudnieniu, pracodawca ma obowiązek udowodnić, że kierował się obiektywnymi powodami (art. 183b 1 k.p.) por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z 9 czerwca 2006 r., III PK 30/06 (OSNP 2007 nr 11-12, poz. 160) i z 3 września 2010 r., I PK 72/10 (OSNP 2012 nr 1 2, poz. 4). Pozwany w toku postępowania sądowego nie wykazał, że wypowiedzenie umowy o pracę powódce było spowodowane innymi przyczynami niż wskazywane przez pracownicę, wobec czego Sąd Okręgowy zasadnie przyjął, że do rozwiązania stosunku pracy doszło ze względu na niedozwolone kryterium dyskryminacyjne, jakim jest płeć. Wypowiedzenie umowy o pracę powódce naruszało zatem obowiązujące przepisy, rozważenia wymaga jednak, czy za naruszony w takiej sytuacji może być uznany art. 177 1 in principio k.p., jak uznał Sąd odwoławczy. Zgodnie z treścią tego przepisu, pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy. Wynika zatem z niego wprost zakaz złożenia przez pracodawcę w okresie ochronnym oświadczenia woli o wypowiedzeniu, jak również rozwiązania umowy o pracę w tym okresie. Zakaz wypowiadania i rozwiązywania jest zatem ograniczony czasowo rozpoczyna się od początku ciąży, a kończy się z upływem urlopu macierzyńskiego. Z wykładni językowej art. 177 1 in principio k.p. jednoznacznie zatem wynika, że okres ochronny nie rozciąga się na czas „bezpośrednio po nim”, jak przyjął Sąd odwoławczy. Niczego w tym zakresie nie zmienia odwołanie się\n',
 '1921.66301369863\t1921.66575339295\tPRZEWODNIK GIMNASTYCZNY\tMBC\tktóre Sokolstwo polskie i skauting polski wysłał tysiące swych bojowników bohaterów. W chwili, kiedy sztandar M ałopolskiego Związku przeszedł w ręce Związku całego Sokolstwa polskiego przypominają się mimowoli słowa, które przy wręczaniu tego sztandaru I-mu Związkowi Sokolemu w r. 1894 wypowiedział Prezes Sokoła Macierzy dr. Dziędzielewicz: Idziecie na walkę i pracę większą i cięższą jeszcze niż ta, którą my spełniliśmy" I obecnie musimy być tego świadomi, że czeka nas praca wielka i ciężka tem trudniejsza, iż od nas od narodu zapaleńców wymaga długiego, nieustannego a wytrwałego trudu, nad najważniejszem obecnie zadaniem narodu nad odbudowaniem i odrodzeniem Ojczyzny. »To Twe hasło Sokole ! Czuwaj na posterunku gdziekolwiek jesteś, a ramię i siłę fizyczną krzepiąc, krzep ducha w narodzie«. Sztandarze nasz drogi, który z dumą spoglądałeś na coraz to liczniejsze nasze szeregi, który przez niemal trzy lat dziesiątki w Małopolsce prowadziłeś nas od tryumfu do tryumfu hołd i cześć Ci dzisiaj składam y, jako obecnie sztandarowi całego Polskieg o S okolstw a ! Prowadź nas odtąd pod dawnemi naszemi hasłami wspólnie z Sokołami całej Ojczyzny jako druhów se rdecznych i dzieci jednej Matki, prowadź w walce z n a szemi narodowemi przywarami, w pracy nad udoskonaleniem ciała i ducha, nad wyrobieniem w narodzie m ęskiej dzielności, karności i ofiarności, gromadź około siebie wszystkie stany w zgodnej pracy dla dobra Najjaśniejszej Rzeczypospolitej prowadź ku rychłemu a wspaniałemu odrodzeniu Tej, która była, jest i będzie dla każdego prawego Sokoła najwyższą władczynią na ziemi! Czołem Ojczyźnie! Czołem sztandarowi Związkowemu !“ Po odegraniu hymnu narodowego, z ust naczelnika związkowego gromko zabrzmiała komenda, odpadały za stępy i ruszył wielotysięczny pochód. Pierwszym zastępem był oddział konny Sokoła, poprzedzony orkiestrą na koniach, za nim żeńskie oddziały Sokoła, a za druchnami kroczyło przewodnictwo Związku, poprzedzając sztandar i pluton honorowy, złożony z prezesów Dzielnic i Okręgów. A potem gniazda ze wszystkich dzielnic P olski: szli Pomorzanie, Poznańczycy, Górnoślązacy, delegaci gniazd w Paryżu, Berlinie, Essen gniazd położonych na ziemi Waszyngtona, druhowie ze Śląska Cieszyńskiego, Małopolski i Mazowsza. Pochód zamykały gniazda warszawskie: gospodarze stolicy. * Plac Teatralny zalany masą ludu. Stary Ratusz w y piękniał w słońcu, przybrany cudnie. Wysoko nad bramą olbrzymi Biały Orzeł. Sokole zastępy, zwrócone frontem ku Niemu, stoją milczące i karne. Sokolstwo wita przedstayjjgieli .rządu i gospodarzy miasta. Przemawia prezes Związku Sokolstwa P olskiego Dr. Bernard Chrzanowski. W świetnem przemówieniu stwierdza jedno: Naczelna Komenda Sokolstwa jest w Warszawie! Czy pojmujecie doniosłość tych słów ? ! W Warszawie ! Poleca Sokolstwo opiece Stolicy. Odpowiada prezes I. Baliński. »Dostojny prezesie pierwszego Zlotu ogólnego w olnego Sokolstwa polskiego! Pp. przewodniczący i kierownicy związków i gniazd sokolich i wy, drodzy druhowie i druhny, ukochani, serdeczni goście nasi. Spełniły się marzenia i dążenia wszystkich Polaków przez kilka pokoleń, a zarazem spełnia się niemal dosłownie przepowiednia, którą wygłosił na srebrnych godach Sokolstwa polskiego w r. 1892 poeta Platon Kostecki, wielbiąc Sokoła, co toruje drogę »Orłowi« i jego sztandar. ....»Aż kiedyś rychło spełnią się nadzieje, I w waszej i synów dłoni, Na złotych godach w W arszawie powieje I wolnej matce się skłoni«. I oto nadszedł\n',
 '2012.48087431694\t2012.48360652575\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ VI\tSAOS\t2012 r. zażalenia sędziego na uchwałę Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 23 stycznia 2012 r., sygn. ASDo (...), w przedmiocie obniżenia wynagrodzenia sędziego uchwalił: 1. zaskarżoną uchwałę u t r z y m a ć w m o c y 2. z a s ą d z i ć od Skarbu Państwa na rzecz adwokata kancelaria adwokacka w (...) osiemset osiemdziesiąt pięć i 60/100 zł, w tym 23% podatku VAT, za obronę z urzędu wykonaną w postępowaniu przed Sądem Najwyższym Sądem Dyscyplinarnym, oraz zwrot wydatków związanych z dojazdem samochodem osobowym na posiedzenie Sądu Najwyższego w dniach 10 maja i 25 czerwca 2012 r. (...); 3. kosztami postępowania o b c i ą ż y ć Skarb Państwa. U Z A S A D N I E N I E W dniu 7 lipca 2011 r. wszczęte zostało wobec sędziego Sądu Okręgowego, postępowanie dyscyplinarne oraz przedstawiono mu zarzut popełnienia przewinień służbowych z art. 107 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.). Na wniosek Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sąd Apelacyjny Sąd Dyscyplinarny podjął w dniu 23 stycznia 2012 r. uchwałę o zawieszeniu sędziego w czynnościach służbowych na czas trwania postępowania dyscyplinarnego, z jednoczesnym obniżeniem wysokości jego wynagrodzenia o 50%. W uzasadnieniu uchwały podniósł, że dowody ujawnione w toku postępowania dyscyplinarnego wskazują na popełnienie przez sędziego przewinienia służbowego polegającego na nie stawieniu się do pracy bez usprawiedliwienia przez okres 17 dni, pomimo konieczności podjęcia wyznaczonych czynności, a także na fakt, że przyczyną nieusprawiedliwionych i niezapowiedzianych nieobecności w pracy było nadużywanie przez niego alkoholu. Postawa sędziego nie uległa poprawie, bowiem już w toku postępowania dyscyplinarnego, w okresie od początku listopada do dnia 20 grudnia 2011 roku tylko raz stawił się w pracy pomimo wyznaczonych z jego udziałem rozpraw i posiedzeń. Stan taki utrzymuje się nadal. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny Sąd Dyscyplinarny uznał, że istnieje domniemanie popełnienia zarzucanych sędziemu czynów, co powoduje konieczność odsunięcia go od wykonywania obowiązków służbowych. Sąd ten obniżył o 50% wysokość wynagrodzenia sędziego na czas trwania postępowania dyscyplinarnego na podstawie art. 129 3 u.s.p., biorąc pod uwagę postawę sędziego uzasadniającą ocenę, że faktycznie zaprzestał wykonywania swoich obowiązków. Wskazał również, że wziął pod uwagę warunki osobiste sędziego, jego stan rodzinny i sytuację majątkową, a także znaczny stopień szkodliwości społecznej zarzucanych czynów. Sędzia Sądu Okręgowego zaskarżył zażaleniem powyższą uchwałę w części obniżającej wysokość jego wynagrodzenia o 50% i wnosił o jej zmianę poprzez nieobniżanie wysokości wynagrodzenia, względnie o zmniejszenie tej wysokości w mniejszym zakresie, np. o 20%. Skarżący zarzucił, że Sąd pierwszej instancji nie wyjaśnił, na podstawie jakich dowodów ocenił jego warunki osobiste, stan rodzinny i sytuację majątkową. Zarzucił także, że jego nieobecności w pracy spowodowane były stanem depresyjnym, zespołem abstynenckim i przyjmowaniem leków obniżających lub znoszących sprawność intelektualną. Przyznał, że cierpi na chorobę alkoholową, powołał się także na depresję spowodowaną niespodziewanym pogorszeniem zdrowia matki, która zmarła na nowotwór. W zażaleniu skarżący podkreślił, że otrzymywane obecnie, po obniżeniu o 50%, pobory nie wystarczają na spłatę zaciągniętych znacznych kredytów\n',
 '1888\t1888.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tpotćm taż sama tak pogardzana Francya, pomimo toczącéj ją anarchii rewolucyjnej i wojny domowéj, stawiła czoło koalicyi całćj Europy, w jedenaście i dwanaście lat od daty owych „Considérations" już biła koalicyę, zabierała Belgię dzisiejszą, wówczas austx yacką prowincyę, Hollandyę (Pichegru), cały prawy brzeg Renu z Kolonią i Moguncyą, nakładała kontrybucyę na Frankfurt (Custine), rozbijała koalicyę, zmuszała Prussy do haniebnego bazylejskiego pokoju. Znalazła u siebie wielkich wodzów (Iloche, Kleber, Dumouriez, Pichegru, Custine, Kellermann, Moreau, bo Bonaparte późnićj na wielką widownię wystąpił i z Prussami na początek do czynienia nie miał), którzy bili doświadczonych generałów fryderykowskich. Był to wybuch temperamentu francuzkiego. Wybuch ten, jako tryumfujący objaw wojenny, trwał lat dwadzieścia dwa, od 1792 do 1814. Nie przewidział go Fryderyk II, pomimo swéj genialnej przenikliwości, i przewidzieć nie mógł. Bo dla niego nie istniały ludy, tylko państwa, nie istniały narody, tylko rządy; miał zaś na oku niedołężny, choć pełny uczciwych chęci rząd Ludwika XVI, przez morderczo-lekkomyślnych ministrów kierowany. O temperamencie narodów nikt wówczas nie myślał. Jest to odkrycie dopiero bieżącego stulecia, ale realistowska polityka już bardzo się z nićm liczy. Gazeta Kolońska ma słuszność twierdząc, że 7. tfimneramentem narodu francuzkiecro 1) DAWISONA pierwsze lata w zawodzie dramatycznym. Z własnych jego notat spisał J. J Kraszewski. Przed laty dziewięciu, Jeden z przyjaciół młodości znakomitego artysty, wypadkami zagnany do Drezna, przybył tam na chwilowe wytchnienie. Był to wspólny nasz znajomy, a jeden z tych, którym Dawison wiele zawdzięczał z owych czasów, gdy przyjaciół nie miał jeszcze ani w takiéj liczbie, ani tak gorących jak późniéj, gdy mu ich sława i wziętość powszechna pozyskała. Otwartém sercem i rękami, ze łzami w oczach powitał Dawison starego towarzysza, dziś przyciśniętego niespodziewanemi kolejami losu. Wspólna znajomość zbliżyła mnie naówczas do niego... Mówiono wiele o téj drogiéj młodości, która im cięższą jest do przebycia, tém silniejsze po sobie, nigdy niezatarte i drogie sercu zostawia wrażenia. Dawison przypominał owe początki warszawskie scenicznego zawodu, ludzi, którzy go życzliwością i radami wspierali z rozczuleniem,-ludzi co weń uwierzyć nie chcieli bez żalu i obrazy... Talent i praca dały mu nad nimi świetne zwycięztwo. Naówczas to przypomniał też sobie, iż zachował jako pamiątkę tych lat ciężkiéj walki, dzienniczek, w którym myśli swe i uczucia zapisywał. Czytał nam z niego wyjątki, i gdym się żywo niemi zajmował, pozwolił mi ich z warunkiem, aby dopóki żyje, inaczéj niż dla siebie samego z dziennika tego nie korzystał. Dawison był młodszym ode mnie, z uśmiechem więc powiedziałem mu, iż prawdopodobnie nigdy w inny sposób z téj ciekawéj książki notat jego użytku nie zrobię. Tymczasem stało się, czego przewidywać nie było podobna. Zniechęcony współzawodnictwy i drobnemi prześladowaniami, powziął myśl podróży do Ameryki, myśl rzeczywiście w skutki płodną, bo urzeczywistniając ją zaszczepił pierwsze pojęcia sztuki dramatycznéj na ziemi, ca któréj sztuka ani się rodzi, ani łatwo rozkrzewia. Wykonał co przedsięwziął, i wpływ jego na scenę amerykańską a wra żenie, jakie tam grą swoją pozostawił, było niezmierne... Teatr niemiecki w Stanach Zjednoczonych podniósł się do wyżyn, do jakich nigdy wprzód sięgnąć nie mógł. Wyprawa ta ze WHzech miar była szczęśliwą, lecz niesłychany\n',
 '2013.88219178082\t2013.88493147514\tSĄD REJONOWY W KŁODZKU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\t2012 roku, ani też do chwili obecnej. W toku przedmiotowej sprawy pozwani dokonywali częściowej spłaty zadłużenia w zaległym czynszu, nie opłacając czynszu bieżącego i starali się o umorzenie należności czynszowych i wznowienie postępowania o przyznanie dodatku mieszkaniowego. Dług nie został umorzony z uwagi na dotychczasową długotrwałą historię windykacji należności czynszowych, która obejmuje ugody sądowe i pozasądowe, z których najemca nie wywiązał się nigdy w całości w terminach ustalonych w ugodach. Dowód: przesłuchanie pozwanych k- 34 odwrót, 64 protokół K- 50 wniosek k- 33 skarga K- 40 pismo K- 41 -decyzja k- 42 pismo k- 56 Pozwani posiadają zadłużenie objęte nakazami zapłaty wydanymi przez Sąd Rejonowy w Kłodzku i zadłużenie bieżące. Zadłużenie to wynosi łącznie w chwili obecnej około 10 000 zł. Dowód: zestawienie k- 46 wykaz k- 47- 49 protokół k- 52 protokół K- 64 M. i P. K. mają dwóch dorosłych synów M. i S.. M. ma 21 lat, jest uczniem III klasy szkoły turystycznej, nie pracuje, rozważa bu się gdzies zatrudnić. S. ma 19 lat, zdał maturę, chciałby się nadal uczyć, w wakacje znalazł prace za i finansowo pomógł rodzicom, spłacając 2000 zł długu za wodę.Pozwany P. K. jest osoba bezrobotną obecnie bez prawa do zasiłku, utrzymuje się z prac dorywczych. Pozwana M. K. (1) do lipca 2013 pracowała i zarabiała najniższa krajową, obecnie pobiera zasiłek i czeka na zasiłek przedemerytalny. Dowód: przesłuchanie pozwanych k- 34 odwrót, 50- odwrót, 64 odwrót W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd zważył co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie w oparciu o ustalenia dokonane na podstawie przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego. Strona powodowa wykazała prawidłowe wypowiedzenie umowy najmu, wskazując także podstawę prawną wypowiedzenia i próby ugodowego rozwiązania problemu zadłużenia i przywrócenia prawa najmu pozwanym, wykazała także wieloletnie zaległości czynszowe pozwanych, objęte orzeczeniami Sądów i zestawieniami zaległości oraz brak decyzji o umorzeniu zaległości i trwające nadal nie opłacanie bieżących opłat oraz istniejące zadłużenie. W wypowiedzeniu z dnia 22 stycznia 2010 roku wskazała art. 11 ust.2 pkt.2 ustawy o Ochronie praw lokatorów, wskazujący: Jeżeli lokator jest uprawniony do odpłatnego używania lokalu, wypowiedzenie przez właściciela stosunku prawnego może nastąpić tylko z przyczyn określonych w ust. 2-5. Wypowiedzenie powinno być pod rygorem nieważności dokonane na piśmie oraz określać przyczynę wypowiedzenia. 2. Nie później niż na miesiąc naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego, właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny, jeżeli lokator jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu co najmniej za trzy pełne okresy płatności pomimo uprzedzenia go na piśmie o zamiarze wypowiedzenia stosunku prawnego i wyznaczenia dodatkowego, miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności. Pozwani wykazali trudną sytuacje finansową rodziny oraz nie otrzymywanie dodatku mieszkaniowego i starania o umorzenie zaległości i przyznanie dodatku mieszkanuiowego. Mając na względzie trudną sytuacje rodziny, brak innego lokalu mieszkalnego, a przede wszystkim status pozwanego P. K. jako osoby bezrobotnej, Sąd orzekł o uprawnieniu pozwanych do lokalu socjalnego. Na podstawie Art. 14. 1. cytowanej ustawy, w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek\n',
 '2012.48633879781\t2012.48907100663\tTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY\tSAOS\tgminnym, to zarzuty naruszenia wzorców przez 1 pkt 2 rozporządzenia z 2002 r., traktowany samoistnie (tzn. bez wykazania związku z przepisami ustawy), cechuje oczywista bezzasadność (art. 36 ust. 3 ustawy o TK). Ponadto, Trybunał Konstytucyjny wskazał na brak kompetencji w odniesieniu do kontroli rozporządzeń zmieniających granice jednostek podziału terytorialnego państwa, potwierdzony w wyroku pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego z 8 kwietnia 2009 r. (K 37/06, OTK ZU nr 4/A/2009, poz. 47). Dlatego też, z uwagi na niedopuszczalność wydania orzeczenia (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK) Trybunał odmówił nadania wnioskowi dalszego biegu. 3. W zażaleniu z 17 listopada 2010 r. Rada Miasta Radzionków wniosła „o uchylenie zaskarżonego postanowienia i skierowanie sprawy do rozpoznania na rozprawie”. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: 1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 ustawy o TK, wnioskodawcy przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania wnioskowi dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 3 lit. b w zw. z art. 36 ust. 6-7 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania wnioskowi dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia. 2. Wnioskodawca zarzuca „zaskarżonemu postanowieniu (…) naruszenie art. 36 ust. 3 [ustawy o TK] poprzez nieuzasadnioną odmowę nadania biegu ww. wnioskowi, do czego doszło w wyniku dokonania przez Trybunał Konstytucyjny wadliwej wykładni treści uchwały Rady Miasta Radzionków (…) i nieuzasadnione przyjęcie, że Rada Miasta Radzionków nie wystąpiła z wnioskiem o treści w pełni odpowiadającej projektowi tego wniosku stanowiącemu załącznik do ww. uchwały, w związku z czym wniosek w części pochodził od podmiotu nieuprawnionego do jego wniesienia”. 2.1. Wnioskodawca twierdzi, że „w przypadku, gdyby Rada Miasta Radzionków rzeczywiście chciała zawęzić zakres zaskarżenia, uczyniłaby to w sposób jednoznaczny. (…) Nawet gdyby nie odniosła się do poszczególnych punktów petitum wniosku, to z pewnością posłużyłaby się takim sformułowaniem, z którego jednoznacznie wynika, że zamierza go ograniczyć”. Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie ustalił, że wnioskodawca wyraźnie i jednoznacznie zastrzegł w uchwale, że załącznik do uchwały stanowi „treść wniosku o stwierdzenie niezgodności przepisów ww. rozporządzenia”. Co oczywiste, załącznika do uchwały nie mogła zatem stanowić treść wniosku w zakresie zarzutów niekonstytucyjności skierowanych przeciwko przepisom ustawy o samorządzie gminnym (notabene niewskazanym w uchwale jako przedmiot kontroli). 2.2. Rada Miasta Radzionków stawia ponadto zarzut naruszenia art. 130 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zw. z art. 20 oraz w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK „poprzez nieuzasadnioną odmowę nadania biegu ww. wnioskowi, podczas gdy dostrzeżone przez Trybunał Konstytucyjny rzekome rozbieżności pomiędzy treścią uchwały a projektem wniosku stanowiącym załącznik do niej powinny być uznane za oczywistą niedokładność, która nie stanowi przeszkody do nadania wnioskowi biegu i rozpoznania go w trybie właściwym”. Trybunał Konstytucyjny nie podziela poglądu wnioskodawcy, że „zasadę, zgodnie z którą mylne oznaczenie pisma procesowego lub inne\n',
 '1973.84931506849\t1973.85205476281\tDZIENNIK BAŁTYCKI\tBBC\tności w dziedzinie programowania r:lzwoju społeczno-gospodarczego regionu ich działa.. n:a, podejmowania decyzji w sprawie okresowych planów i budżet6w. koorqynacjI działania organizacji gospodarczych i społecznych oraz w dziedzinie in spiracji i k:mtroli wobec stanowiących ich organa wykonawcze ogniw adminis racji terenowej. Wyższa sprawność administracji sprzyjać będzie lepszej skuteczności działania organ6w przedstawiciel ski ch. Po!ska Zjednoczona Partia Robotnicza dążyć bedz!e do stworzenia najlepszych warunków działania nowo powołanym p\':)\\\\\\\\viatowym i wojewódzkim radom narodowym i o ganom administracji. Wymaga to nowego określenia zakresu ich kompetencji, umocnienia samodzielności i odpowiedzialności oraz okazania zW1ększonej p:)mocy ze strony nacze;nych organ6w państwa. Organa jższych szczebli p9winny być wyposażone \\\\\\\\\\\\\\\\\' niezbędne uprawmenia dla sprawowania kompetentnego i kompleksO\\\\\\\\.\\\\\\\\\'ego kierowan1a. \\\\\\\\\\\\\\\\\'oje,\\\\\\\\.-ód7kie organa administracji powin ny kOnCe!1trowaĆ\' się na prob emach ze sze o zakresu. Xależv dbać wzros k"\\\\\\\\\'a!ifikacji i kształtowanie praw:ciło\\\\\\\\\\\\\\\\-ej posta\\\\\\\\\\\\\\\\\'v kadr Konferencja uważa że w ce u umocnie :"Iia pozycj n 0\\\\\\\\\':0 wybran\\\\\\\\"ch rad na:eż proponować na ich pr7ewodnicząc \'ch I sekretarzy komitetów wojew6dzklch i powiato\\\\\\\\\\\\\\\\\'V\'ch. a także, w miare dojrze- ,,\'ania warunków. T sekretarzy k:>mite.._ t6w gminnych PZPR. Do składu prezy.. diów powinni być r6wnież proponowani kierownicy odpowiednich instancji soju.. szniczych stronnictw politycznych. Dokończenie na str. Z Nadrzędnym ceiem partii i zadaniem naszego ludowego państwa jest budowanie siły Polski i pomyśln:>ści wszystkich jej obywateli. Ostatnie lata. w wyniku real:zacji programu VI Zjazdu PZPR przyniosły przyspieszenie rozwoju i unowocześnienie gospodat ki narodo\\\\\\\\\\\\\\\\ej. odczuwalną poprawę warunków życia ludzi pracy oraz wzrost pozycji socjalistycznej P:>lski w świecie. Stanowi to powód do satysfakcj1 dla wszystkich Polaków. Polska Zjednoczona Partia Robotnicza będzIe zdecydowanie i konsekwentnie kontynuować iinie programową V1 Zjazdu, ponieważ odpowiada ona interesom całego nar3du. Powodzenie w realizacji naszych zamierzeń zależy od dobrej pra cy każdego obywatela. od gospodarnośc: i ini(\'Jat \'wy na każdym odcinku, od wzrostu socja:istycznej świadomości społecznej" Tworzen:e odpowiednich d:> tego warunk6\\\\\\\\v Jest zadaniem partii oraz władz ludowego pa As twa wszystkich or ganizaC\'ji społe znych. Szczeg6lnie don łosłą rolę mają do speł njenia terenowe gminne, miejskie. powIatowe i wojew6dzk:e ogniwa \\\\\\\\\\\\\\\\.ładzy i administraC\'j państwowej. Dlateg:l też partia jest zaintetesowana ic umacnianiem doskonaleniem ich działa:ności oraz rozszerzaniem Ich uprawnień, Polsce potrzebna jest spra wna i efektywna w działaniu administracja zdolna do skutecznej realizacji zadań og6!nopaństwowych i rozwiązywania problemów region1:! I nych zdolna do wypełniania r:>snących organizatorskich funkcji państwa socjalistycznego. Konsolidacja naszego narodu w rozwijaniu socjalistycznego budownictwa, wzrost wiedzy i poziomu kulturalnego społeczeństwa stwarzają podstaw do dalszego f1zwOjU demoltracji socjalistycznej. Jej gł6wny sens polega ma u(\'ze tnictwie ludzi pracy w kszt8łto\\\\\\\\.\\\\\\\\\'anh polityki pań twa oraz na świadomej i czvnnej rea lizacji wynika jacveh z tej po- Etyl j zadań. Dlatego też należy staje umacniać rolę I zwiększać aktywność rad narodowych jako przedstawiciel kich 01\'anów terenowe; wład 7 Y oaństwowej. Kierując sie potrzebami umocnienia de rnokracj: s1cjal stycznej i u prawnien:a adrnin: tracji Sejm Polskiej R ec7YDos- \')olitei r .udowej \\\\\\\\\'\\\\\\\\\' podjetei w 1972 r, ustawie ustanowił Gminną Radę Sarodową, jal\\\\\\\\o przedsta\\\\\\\\x,,\'lcielski 1rgan \\\\\\\\\\\\\\\\\'ładzv ora? naczelnika "miny. jako organ adrt" 1\'1; <::! "arji r:>ań<::twowej. Rezultat" tej reorR\'an;zacji władzy i administrac,ii na WSI sa poz \'t\\\\\\\\\'wne. Spowodowała ona \\\\\\\\\'I\'?;lost autorvtl\'tu. sprawności ł\n',
 '1917.89863013699\t1917.9013698313\tPIAST\tJBC1\tr k!leh swych 1IICI h lndln b.yd!e!1l Stró:t6w1ca po (}orUcamt. fSl:!!Jl\\\\\\\\c przypa.dkowo w Gor-! sianern. zifH101ak:ami i t. pZyski ci g,-nie Hlm3ZßH\' n1o+ \\\\\\\\ieacb, zanwdylf:>m oloni()e i1?scttart(;go i imdu]cowe o ;odpowiedníe do swej prac;y i wiedz-J\' ,fJ.d o\'\\\\\\\\-8j, ,nlk, ,j;e drzew zlo onego tn;& obok k.olal, oraz W o8obnym. aldadzie, I :!yje jak magnat, ko ztem lOuych. 1);[,j \\\\\\\\v, ze poplera giJ którego brama ma tytul: 0 e n t r a 1 neT 0 war z y ø two i p, prezea Tow. rol!)icz go, ÙO f\' co 7.agona sweg-\' Itu d 0 w h n e, 8 tow. e g r. per. \'\'\'\'lem, :H Towarzystwe t ojezystego 1. zami!owamem ptlnuJe I mIl sbWt; do?rego to ma !!iedllb, we Lwowh, a d1\'3e"o øprowadza :J Królestwi&, I gOlpodarza. Nie wolno temu oddaw é dob a puhhcZB.O podobDO II Lubelaklego. Gdy pø.trzyl na te øklady, mim?- I go, kto na swojem gospodan:yé Je llml\'ll, lah Die woU I na wldok zburl:on.vch Gorllc, przysdo\' roi na m.vsl, chcial Z yneknrRmi i reparowß.\'Ht\'m n\'l l hzarganyr\'h d1aczcgo Centralne \'fowarzYN!,\\\\\\\\1\'O bndowlane gromlldzi, jak "kfmíuszów\'" cza:;; jni kof1czy Pract: i Z:i ,lng\'t; kazd} chomik, mater,ral, dlaclego nie Od3pTZßdaj\\\\\\\\\'l z l1jßQwanej Iud. uznaje i llznaé mu í, platówki jedMk g,-i!;pll,!arC p., p,\'zynOBci, zmullouøj tull\\\\\\\\é 8i, sa odrobin" dtJskJpo obcym po-- n08Z!\\\\\\\\Ce dochody niepowinny byé daw ne ludzlQH\\\\\\\\, w\'!f" wIecJe, gd1 a. na mlejsC11 mat6\'tydu n 1,000.000 K? T.. øortowl.mym, na to tylko, by bM troskl wyg-od e ZYClt wauy.two b weazlo w konbkt8 C.ntral, odbadoWJ c, k. prowadzi mogli, lecz ludziom, którzy pI zedstawlRJ3, do- Namlestnlctwa i 1Iliaro bn \\\\\\\\)waé domkl po 5.000 K, økb.d&- datni zywioJ w rozwojn krajn, C\'l.Y okolicy. Ciekawa \',ce siQ I jednej tzbin1 i komórki, I drzewa, grnbosci 5- 6 1 rzecz te wi !n na zy(\'h d;\'i!\'d:.<iców wt-edy dopimo Zft, eali. Bndok !ch .roZfncHo TowarzY9t o przes:do 50 i Die I bier"" siQ o þra y .!dla. ::-!I lê< æflÍ wa", gdy .\'];, sW,ojem nakryte Jak Mbra trenow.fch kODi sterczJ\\\\\\\\ one po I !hankrntuJ6 \'Yldaé. dZledzlc. [is) bau rl1r,twlf\'. l.ysknJe gminach najwiçcej w StróZówcð j a k n B w i ad c two\' kw&litikacy-e do wS1.ystkiego... .\' I pt\'. Y k lad n i e \'If Z e row \\\\\\\\\'I j 0 db ud Q" Y W 81 pol- Na\' poIu pracy ekonomirznej mamy do Z8znacze, k ie j. ?sf\' Skø:, Dlu f)8sowt nratowano powfat rzetl ail zawiliZ&nie "Wloscia skiej Sp?lki han din ":f;g em teml buahlln, ale IpJtaé liQ \'ðdzl, na co gromadzl øi 1 t. p." Nowa spólk!\\\\\\\\ rokuJð jak nRJt psze .n dz eJe. Zaw Gorllcaeh te Maay mßt rya\'lI? Czy IDa :r:guté, Dim 131&11\'1 !Hugs w teæ:nie mo nych na8zego mlasta 1 powlatu. ale \'I\'owarzystwo ro por.znle 5W pr c ? C1Y e .e a, at po.d kO? Y! skromnych, a rzetelnye prací\\\\\\\\wn.ik6w na ni\':V ie nasze, cen by ap l;edac Dadpsuty matrryal po w I b \\\\\\\\Va 6J,.\'(jme? I goo O!þ-odZêt\'lia ek,m:ir:J\\\\\\\\cznef\'o, pp. Slk lj\' 1 Grzego.r \\\\\\\\lole tllteJsZß. Eksl,ozytura bIldQwlana \'l\';oJdz.:) .V ...ontakt!\n',
 '1981\t1981.99999996829\tPODKARPACIE\tKBCKrosno\tKONIEC STYCZNIA ZA PASEM, CzAs NAJWYŻSZY D0 PRZYSTĄPIENIA no WSZELKICH PRAC ZWIĄzANYCII z PRZYGOTOWA- NIEM SPRZĘTU MECHANI- CZNEGO D0 WIOSENNEGO WYJŚCIA w POLE. A sprzęt ten znajduje się w katastrofalnym stanie. Nagminnie brakuje do ciągników i innych maszyn części zamiennych, brakuje zresztą i najprostszych maszyn, których możliwości kupna znajdowały się kiedyś w zasięgu ręki rolnika. Zwykły konny pług stał się artykułem delikatesowym, podobnie jak konna koparka do ziem\'niaków, brona czy narzędzia takie jak kosa, a nawet... łopata. PRZYPOMNIJMY. iż w roku 1977 zaklady w Ursusie, miały. ryprodgkować .plelggä W sytuacji, kiedy rolnictwu brakuje podstawowych narzędzi, w sukurs, przychodzi inwencja i pomysłowość ludzka. Przykładów można mązšuáäcgämaęšäxšżyiäšxéf w by podać Sporo. Oto .jeden z nich: pojemnik na rolkach służący do wywożenia obornika, SIHDIISIIIJO\\\\\\\\VIHV własnym przemysłem Dne!- L`l a \' mieszkańca Przybówki -- Bronislawa. Knap:. W gospodarstwie jest też ciągnik (część podzespołów pochodzi jeszcze z wojskowych samortšku łl979l--b32 täYSląCeł- a_W chodów z dcmobiiu), glebogryzarka międzyrzędosva z silnikiem od WFM-ki, przyczepa u wlasnym napędem. šrutownik, rozdrabniacz u ieg ym icz a mia a sIę- mechaniczny do buraków itp. Również dla sąsiadów B. Knap wykonal kilkanaście wózków gospodarczych, tzw. loków, a przod laty, tuż po gać 75 tysięcy oraz 59 tys. wojnie, mlocknrnię, z której korzystala cala wieś. Fut. Archiuwum krajowych „Ursusóurñ dobrze zresztą spisujących się na naszych polach. Skończyło się tylko na pięknym planowaniu, do dzisiaj licencyjny ciu o dobrze wyposażone, a niemrawe *w działaniu warsztaty POM, produkcję najprostszych maszyn I najpro- stodole lub w szopie, niepotrzeb rolnictwa, w tym zmiernie prostą, niezawodną traktorów produkcji krajowej i służącą człowiekowi maszyi tych licencyjnych. n DLATEGO TEZ rozbudowa „Ursusa" i szeregu zakładów z nim kooperujących powinna stać się w obecnej pięciolat- sprzętu mechanicznego dla ciągnik stał się zjawiskiem nadprzyrodzonym dla tysięcy rolników, po prostu go nie ma. Planowana na ubiegły rok liczbę 75 tys. ..Fergusonów" rocznie. fabryka osiągnie dopiero w 1983 r. Powiedzmy sobie szczerze: i ta data jest niepewna wziąwszy pod uwagę trudną sytuację gospodarczą, w jakiej Się 0becnie znajdujemy. Rolnictwo czeka, a jego potrzeby z roku na rok nieustannie rosną. Aby w najbliższych latach zapewnić pewna poprawę, jeszcze raz podkreślam pewna \'gdy chodzi o zapotrzebowanie tylko na ciągniki należałoby dostarczać ich od zaraz [30 tys. sztuk, tymczasem produkujemy ich mniej niż @połowę tej liczby. a ce inwestycją priorytetową. W latach ubiegłych była nią tylko na papierze l. mestetyw deklaracjach. Rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej. W tym okresie wybudowano natomiast szereg zakładów 0 mniejszym znaczeniu dla gospodarki narodowej, a o równych, lub wyższych kosztach, jak np. zaklady „Polkolom" w Piasecznie, Białymstoku i kilku innych miastach Ktoś bowiem bardzo pragną! przedstawić naszą rzeczywistość wyłącznie w kolorze, ale jeżeli chcemy mieć zaopatrzenie rynku w artykuły żywno_- ŚCiOWG. potrzebne nam są nie kolorowe telewizory, lecz jak naiszybsze zwiększenie liczby B0 JAK DOTĄD najwięcej maszyn, w tym traktorów różnej mocy, produkuje się w naszym kraju... na wsi. Tak, tak, metodą chałupnicza przerabiając na dziwaczne, ale sprawne pojazdy stare motocykle, wykorzystując w tym celu silniki pomp strażackich. samochodów z demobilu. Zresztą wystarczy wyjść wiosną na pola i okoliczne wiejskie drogi, by\n',
 '1899.80547945205\t1899.80821914637\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\te g o I Ignacego W ą s o w i c z a; dalej kontrolorami podatkowymi w X. klasie ra.ngi oficyałów podatkowych Włodzimierza Z a li: r z e w s ki eg o, Kazimierza L u b o w i e c k i fi; o, Tadeusza D a s z y ń s k i e g o i .Micha,ta R e w ak 0w i c z a; naslępnie oficyałami podatkowymi w X. klasie rangi adjunktów podatkowych: Hieronima O s <; e t z k i e g o, Władysł\'awa N o w ickiego, Janro Ozeiowskiego i Mareina G: a w l 1\\\\\\\\ 8 II; wreszcie aajunkt!tmi podatko,,"ymi w XI. klasie rangi praktykantów podatkowyeh: Henryka G o I i 111 U n to wicza, Władyslawa FD.l1era, Józefa Wankego, Romana Kno bloeha, Antoniego Paszkows k i e g o Jana K l\' o g n l e c k i e g o, Józefa G la d Y s z a, Feliksa S k o c z y l a s a, Konrada F i g w e r a, Jana M ą c z e ń s k i e g o, J ózefa. V e r s t ii n d i g a WJadysława D u r ę \'romasza ł\', o d y li s k i e g o i Kazimierza L ac h o w i c z a. Obwieszczenie c. k. Prezydynm Namiestnictwa z d!}ia 17 październikalSg91. 10.71o/pr., którem SIę ogla.- Prenumerata.z przesy ką poczto ą.wynosi rocznie 16 zł., póhoczni g zt, kwartalnie 1 4 d., miesięcznIe 1 zł. 35 ct. W mIeJscu: rocznie 12 zł., półrocznIe 6 zł., kwartaluie 3 d., miesięcznie 1 zł. Prenumerata zagraniczna: W Niemczech 1 zł. 60 ct. miesie- I cznie. We w:\\\\\\\\:zystkich innych państwach 1 zł. 90 ct. miesięcznie. "Przew.odnlk .naukowy I. lIt racki", dodatek miesięczny do .Gazety Lwowskiej>, otrzymają caloi pólroczni abonencI bezplatme, JednakZe ci tylko, którzy prenumerują od 1 stymmia do końca czerwca lub od 1 lipca do. końca grudnia. ćwierćroezni i miesięczni za dopłatą pie::wsi 75 ct., drudzy 30 et. P r z e w o d n l k prenumerowany osobno kosztuje 4 zł. .. --- ..- sza rozporz dzenie c. k. Ministerstwa spra- I nowieniu wiedliwości z dnia 24 września 1899 L"oku o ustanowieniu S du obwodowego w Czortkowie w Galicyi. Pini ńs ki m. p. Jednorazowe inseraty ohliczają się po 7 centów, kilko razowe po 6 centów od miejsca 1 wiersza miarą petitową, ogłoszenia zaś tabelaryczne ! lIozbowe po 10 ot. od ]ednello wiel\'tlIa miary petitoweJ. Ogloszenia osób i zaklaaów prywatnycb przyjmuje wylącznie Agencya dzienników Stanislawa Sokolowskiego PasaZ Hausma.nn.a 1. 9; we Francyi w Paryiu wyłącznie Agencya pana Adama BouIeyard RaspaiI Nr. 100 his. Co SIę podaje do powszechnej wiadomości. Piniński m. p. Obwieszczenie ces. król. Namiestnictwa we Lwowie z dnia 16 października Id. r. do l. 103.615 zawiadamiające o reskrypcie c. k. Ministerstwa Spraw w wnętrz y:ch wzgl de zarz:tdzeń węgierskIego. mlfilsterstwa rolm:;twa co d.o pnywoz zWIerząt. domowyc.h\n',
 '1823\t1823.99999996829\tKURJER WARSZAWSKI\teBUW\tN:PANA. Jutro przypada doroczna Uroczystość Urodzin N: Wielkiej Xiężnej ANNY, Xięinej Oranji, Siostry naszego Mo- •nrchy. ? —. Doniesienie Gospodarskie. • s Gdy Rząd i prywatne Osoby usifoią rotkrzewiać w miastach naszych przemysł i rękodzielnik przyiemną iest rzeczą dowiedzieć aię iż po Wsiach zaczynaią zasiewać farbę za którę dotąd za granicę znaczne wychodziły i coraz znaczniejsze wychodzić by musiały summy w miarę pomn jżaiących się Fabryk szczególniej Sukiennych; i tak ze Wsi Grondote w Obwodzi* Warsiawikim sytuowanej, zeszłym roku dostawięno do Fabryki ;Rządovvej Sukiennej pewną ilość centnarów Farb w tejłe majętności Uprawianych, a to prawie w lepszym gatunku, iak te które dotąd z Francji i Niemiec sprowadzano. Spodziewać się więc należy iż Dziedzic tej maiętnościpoświę caiąc się Rolnictwu, a będąc pierwszym k^óry i clla siebie i dla kraiu pożyteczną wszystkich farb rozpoczął prawe, o dokładności których mamy iuż przekonanie,.takową na przyszłość pomnoży. Oczekiwać nawet godzi się, iż do naszego klimatu iuż przyswoionego nasienia i flanców ustąpić i innym Obywatelom zechce, wraz z przepisem uprawy na doświadczeniu ugruntowanemw Pismach Publicznych kraiowych i obcych umieszczonym został okolńik który KN: Cesarze Rossyjski i Austrjacki tudzież KURJER Król Pruski, przy końcu Kongresu Werońskiego posłali do wszystkich swoich Ministrów przy innych Dworach, donosząc o postanowieniach zebranych Monarchów w Weronie., W krótkości umieszczamy treść tegoż okolnika. Gdy iuż wojsko posiłkowe wPiiemoncie dla ustalenia spokojności w tamtym kraiu nieiest potrzebne, przeto y^ojsko Austrjackie opuszcza kraieKróla Sardyńskiego, wojsko Austrjackie stojące w Kraiach Neapolitańskich o lj tysięcy Żołnierzy zmniejszonym zostanie.. Dopełnionym został zamiar Monarchów pragnących aby piękne kraie włoskie znowu używały szczęścia i owoców pokoiu. Następuie mowa o zaburzeniach w Państwie Ottomańskiem, które powstały w tejże chwili w której powstanie w Neapolu i Turynie przez prawą władzę uśmierzono- ,, Kieruiący temi wzruszeniami pochlebiali ,, sobie, że zdołaią wzniecić niezgody między radzącemi Mocarstwami. a tem samem 9, zniszczą potęgę siły zbrojnej, którą nowe 99 niebezpieczeństwa aa inne miejsca Europy wezwać mogły. Tę nadzieie zostały za- ,9 wiedzione. Monarchowie postanowiwszy ,9 stłumić duch powstania, ną iakieinkolwiek miejscu i podiakiut bąć kształtem objawia- ,9 iący się, wydali na niego Jednomyślny wy- rok zagłady,zaiąwszy się wspólnym przed- ,, miotem, który wymagał całej ich uwagi, ,, opierali się teipu wszystkiemu ćoby z tej drogi sprowadzić mogło; Szli oraz za gło- ,, sem własnego sumienia i świętej powinno- ,, śęi, i przemówili w sprawie ludzkości za ,, ofiarami prźedsięivżifecU rHwiiie ńi^rozj, ważnego iak kąty godtiego. Gdy przez liczne, pełne ufności gbjaśuienia; w tym WSPOMNIENl A. Przysięga Posłów Króla Stefana na Pakta Kon wenta 15?6. V, przeciągu czasu, najwainijeszym wdzic- ,, ia ch ich przymierza, przez 5 dworów naj, wzaiem udzielane, nastąpiło dostateczne porozumienie co do pytań względem wscho du, przeto Kongresowi Werońskiemu nic ,9 więcej niepozostało, iak potwierdzić, po- stanowienia tejiedności, aMęcarstwa zRos- sją spi-zyiaźniene mogą sobie tuszyć, ifc spólnie działaiac ułatwią trudności, która są na przeszkodzie do spełnienia ich ży- czeń.,, Nakoniec wystawiony iest smutny obraz Hisapanji, w której teraz skrępowane są władze prawne, a samowoiność i uciemiężenia pogrąźaią wszelkie klaśsy Liidu w niedoli, Niethogli Monarchowie oboiętnie patrzeć na kraj tylu nieszczęściami obarczony, a\n',
 '1921\t1921.99999996829\tSPRAWOZDANIE GIMNAZJUM PAŃSTWOWEGO W GRÓDKU JAGIELLOŃSKIM ZA ROK SZKOLNY\tPBC\tuczniowie ob. gr. kat. w wieczorze urzqdzonym staraniem wszystkich szk6f (przez uczni6w ob. gr. kat.) w Or6dku ]agiellonskim\'. 22. marca wygfosit profesor Stanislaw Kaniowski w sali szkolnej wobec grona i uczni6w, odczyt 0 znaczeniu 06rnego Slqska dla Polski, poczem grono wraz z mlodziezq zloiylo kwot 2330 Mkp. na cele plebiscytowe, kt6rq przeslano Komitetowi obrony kres6w we Lwowie. W dniu 3. maja jako w 130 rocznic konstytucji 3 maja urzqdzita mlodziei gimnazjalna wieczorek prawie wlasnemi sifami; przepefniona po brzegi sala i huczne oklaski swiadczyfy ie w mlodzieiy naszej nawet prowincjonalnej drzemi q niejednokrotnie sify artystyczne, kt6re umiej tni wychowawcy potrafi<t wydobyc na swiatlo dzienne. Dru:iyna Skautowa. Druiyn skautowq zafozono w marcu 1920 roku, obecnie kieruje ni q nauczyciel Zeno Droba, zast pcq druiynowego jest uczen kI. VII. Malsburg. Druiyna miala SWq izb skautowq w budynku gimnazjalnym, gdzie raz na tydzien odbywaly si pogadanki; dwa razy w tygodniu urzqdzano cwiczenia skautowe na ogrodzie gimnazjalnym lub w okolicznych gminach. Skauci wyst powali w szyku skautowym z okazji rozmaitych uroczystosci i pochod6w. Wycieczki. Pr6cz przepisanych wycieczek przyrodniczych, geograficznych i rysunkowych, odbywali czlonkowie grona wycieczki z uczniami w okolice podmiejskie celem wsp61nej zabawy na wolnem powietrzu, przy tej sposobnosci prowadzono pogaw dki z uczniami Vi sprawach szkolnych i koleienskich W dniu 18. maja urzqdzono t. z. "maj6wk ", czyli rocznq calodzienn<\\\\\\\\ wycieczk do Dobrostan. Zakfad wykorzystujqC oszcz dnosci kuchni studenckiej zaopatrzyf mlodziei obficie w prowianty, przygotowal obi ad na wolnem powietrzu, poczem mlodziez kprzystala z najrozmaitszych zabaw pod przewodnictwem Grona. Urocza okolica Dobrostan z ogromnym stawem i piE:knym lasem i zwi<\\\\\\\\zane z tern Uem zabawy mlodziezy pozostawify niezatarte wrazenie w sercach uczni6w. 7 Kuchnia studencka. Za staraniem kierownika akladu otworzono przy gimnaz]um dma 1. lutego 1921 kuchm studenck q kt6ra korzystajqc z. pomocy K. A. P. D. we Lwowie, wydawala uczniom za mi- Imal.nq oplat (30 marek miesi cznie) sniadania i to tak obfite, ze wI lu uczmom tarc yly jui za obiad Dobroczynny wpfyw kuchn zaznaczyl Sl tez na post pach uczni6w; ucznid\'wie kt6r y n erzadko przychodzili bez sniadania, a zwfaszcza bez clep e] strawy .d szk y pa yczni i nieporadni, okazali si o wiele spraw le]szyml I wI ce] ochotnymi do naftki, gdy gMd zostal zaspoko]ony. Orkiestra. W zaktadzie istniata orkiestra mandolinowa\' t 2 mandolin z akompani.amen em 3 gHar rozbrzmiewafo podcza uroczystosci, obchodo I .wyclec ek szkolnych. Szalone koszta nabycia instrument?w I nut me pozwalaly na szerszy zakres dziafania w tym klerunk.u, ewentualnie na stworzenie w pelnem tego slowa znaczenlU. rotektorem orkiestry\' byl kierownik zakfadu ks. Dr. Kozubskl, dyrygentem uczen kl. VI. Lopuszanski. W arsztaty. Do pra y\' r cznej zaprawiafa .si mlodziei w zaloionych I?rzez DyrekC) warsztatach: introligatorskim i stolarskim. Intro- IIgatorstwa uczyli si uczniowie rI1lodsi, stolarstwa starsi. Zaobser owano ogromny zapaf do pracy r cznej, a kilku uczni6w porobllo znaczne post py, zwlaszcza w nauce stolarstwa tak dalece, ie we wlasnym zakresie potrafili wykonac kilka efektownych przedmiot6w. Konferencje rodzlcielskie. Co. 2 tygodme odbywaly si t. z. "wywiad6wki" zwyczajme-- Y\' medzlel ze wzgl du na stosunki miejscowe. W konferenC]ach\n',
 '1835.02465753425\t1835.02739722856\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tPowié kto, 2e þragn poSt!tpll cy\\\\\\\\Viliza yi, i zasad liberalnych B):naYIn niey. \\\\\\\\vtasnie oni dzis caII\\\\\\\\ swoj,\\\\\\\\ polelllil,tt wymierzyli przeciwko rzqdo\\\\\\\\\\\\\\\\ i f.\'allt\'llskiemu i angielskiemu, I,tóre ten system tal, daleko juz posun\'tly. Bo moznaz tego nie\\\\\\\\\\\\\\\\idzieé w .ninisterstwie dzisie)\'iizey Francyi; IlIoznaz zarzucaç absolul,yzlI1 g:1binetowi JOnd)Ílskiemu, dla tego ze obecnie z torysów jest zlozony, skoro j!\'go naczeIQi!, ßober t Peel, tu k sumie-nnie objawil sWI1 wiar politycznit? Ale czos, i doswiadcz!\'nie naylepszellli Sf!: lekarzami nil. wszystkic ludzkie niesienia; uIcezq one powoli tych wszystkich rlzienniliarzy, ktorych obecne d..klamaeye wyplywajq z obl dll, bl\'anego za pl\'Zekonani!\'; \\\\\\\\\\\\\\\\\'8zalize politowbniu zostawié nalezy tY\'l\'h, którzy cal& swq usilnoscill, do lego iedynie llIierzajq, aby si stali poln1l\'nerni; I) 1\\\\\\\\1 \\\\\\\\\\\\\\\\\' krótce matH) i do rozl\'raw jnz z braknie, nil\'d lIgo silllli sic,bie PO\\\\\\\\\\\\\\\\ ta!\'zaé 2aczm ,- rzeczy pó,ydq SW) III Ir belll naprzód, a oni z wJ\'wolyw:1nielll s\\\\\\\\\\\\\\\\ojém \\\\\\\\V t) I!\' POZOSI,,\\\\\\\\\\\\\\\\\'ieni, ChcitC ni:echclìc, nllISZít skòó. cz)é na oschlosci i nndacll. I"OXDYS 28 G/\'Idllia. Grl)\' juz tenlz no- \\\\\\\\\'e mifli terRt\\\\\\\\\\\\\\\\O zUjleÌnie Ilflrgani1.o\\\\\\\\\\\\\\\\ane ZG.. St lo. nastt;pl1hC)\' sklad wsz)\'s!kich czlo[]!;ów gabilll\'lowych ;królest\\\\\\\\\\\\\\\\a \\\\\\\\\\\\\\\\T. Br.)tanii, liiemoze"b)di u!\'z inll\'resSIl. Lord widki Landpl\'z, ;\'{I 1..!/!,dh\'lI\'sl; Pierwsz) lord I \'nho\\\\\\\\\\\\\\\\\'x:, i kancle/\'Z izby skal\'bo\\\\\\\\\\\\\\\\ h, Sit- nölll>/\'! Peel. Lo1\'d Prezydent ta) lIéy lbdy, lm\'d rrltarncliffe; KaIlcl(>rz xit:ztwa LancAster Pan [(Ilrol JJ\'YIlI1; Sd\'rf\'tiHz slann g rf\\\\\\\\n;(\' I .,\' ,...ye 1, .7:U{::;f\' 1 ..,e.ÜelaI\'Z slaill/ :Sekl\'Nal\'Z stanu P. flail/hOltI\'ll; rlo \\\\\\\\\\\\\\\\ )\'rlzii1lu spraw za- :Fellillg/oit; (to n \\\\\\\\(j, hr.\' Aberdeen; do gpl\'ll\\\\\\\\V \\\\\\\\\\\\\\\\ewn tl\'zn)\'ch, BI Piérwszy lord admiralicyi hr. de Grey; Prezydent kontrolli wschodnio indyiskié"y, lord Ellel,horollgk; Platnik jlny al\'mii Sir Edward Knatckbllll; Pocztmistrz jeneraJny, lord JfuryhlJolIgh. Nadeszly tu znowu listy z Lizbony, które w nieuard 1.0 korz)\'stném swietle maluj,!: stan rzeczy w Porlugali i. Morderslwa, przesladowania ludzi l1pa\'dlego_ slronnictwa, maj,!: tam bydi w porzlldku dziennym i r:ild przez szpary na nie palrzy. ßyrli jedna!c lalwo mozP, iz ta obul\'Zaj,!:ca wiadolllosé "\'yszla raczéy z pod pióm jaliiego xaltowanego malkon.. tenta. \\\\\\\\Vszystko tu z nat zeniem oczelmje zapo\' \\\\\\\\viedzianego jl1z glosn\'o przez niektóre dzienniki I\'ozwiqzania parlalllentu; rozl\'uszczane at.)Ji pI\'zez radykaJislów poslrachy i przepowip.dnie, zabul\'zen, zdaj,\\\\\\\\ si uydi t)\'lko nopapiel\'Zel\\\\\\\\\'lô"il} znowu, ge nie margrabia Londondeny, lec1: prz!\'ciwnie lord IIey\'tesbury przeznaczonym jest na posla do Petersburga. 0statni jnz \'za da\\\\\\\\\\\\\\\\\'nieyszego minislerstwa xiç cia \\\\\\\\Vellingtona, sprawowal 10 poselslwo. (G. P. s.). ANKO;<.A 12 Gl\'lld,da. Stosl1nki 1111 wscho- dzie zdajl si :tnown byd;" za\\\\\\\\\\\\\\\\ildailemi. Po- \\\\\\\\\\\\\\\\\' zechne \'Wzblll\'z(>nie nn, \'slów w zdobltych przez Egipc)\'fln prowil:l\')\'ach, oLjawilo si 1\'0wtórníe w wielll oì.olicach, tak lIadbrzeZn)\'eh, j,ko. téZ w glEthi S) I\'yi, przez clos)é za1I\'\\\\\\\\\\\\\\\\\'I1zaj1tce s) mplollla1a, l>tó.\'(! z \'reszl<\\\\\\\\ 1II0g hJdz poz,tdanemi Ilia Ibrahillw: alLo\\\\\\\\\\\\\\\\ iem .Jzi- !.:ié)\' jego :Jile òzialalné1\' nadajiJ: za\' \'udnit\'nie i poz61\' do zup(>]nl\'g-o pokonania lII in(>go 0po:rn S) ryic:\'.) [;ów; lec:\'. l\'iiZe/ll zach cajl} POI\'- Iii dQ pO I\'tpO\\\\\\\\HUlia, klól\'t\'!Jy Mehllteda Alego sldonié lIIoglo do laoków, o jaliich si do- t)\'dlt:zas w:;;tI\'Z) 1:1) \\\\\\\\\\\\\\\\ al,\' Top zynaymniéy jest, niezill\'rzeczonélll, iz l\'ol\'l\'a,. swojl.\\\\\\\\: niepr"ja.. cielsl\\\\\\\\i na gra!li( y 8YI\')\'j Foslaw/\\\\\\\\, do bðJu \\\\\\\\\\\\\\\\P \\\\\\\\\\\\\\\\\'aji cib \\\\\\\\,1\'\'l.CZ lilórl Ijt\'zna jey arì lija zagraz,illa \\\\\\\\\\\\\\\\\' wJela lIIic) seach\n',
 '1933.49315068493\t1933.49589037925\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tstrzałkami. W zasobniku zimna znajduje się teraz wydzielona z gazu wilgoć oraz C02, który znajdował się w gazie, podczas gdy zasobnik zimna /3 jest teraz całkowicie suchy, W tym samym czasie przy m przez zawór przełącznikowy a2 wprowadza się do zasobnika zimna powietrze o 0,5 atm, które oddaje tutaj najpierw swoją wilgoć, niżej w dole takie bezwodnik kwasu węglowego, a następnie wchodzi przez zawór przełącznikowy b2 przewodem 8 do silnika rozprężającego C2, gdzie rozpręża się, wytwarzając zimno, następnie przewodem 9 przez zawór przełącznikowy b1 wprowadzone zostaje do zasobnika zimna /2, w którym powietrze oddaje znowu swoje zimno i pobiera kwas węglowy, dalej zaś u góry wilgoć w postaci szronu i rosy, a wkońcu wypuszcza się wraz z C02 i H20 przez zawór przełącznikowy ax przy n nązewnątrz. Droga przebyta przez powietrze podczas tego okresu przełączania oznaczona jest krótkiemi pełnemi strzałkami. Teraz przestawia się wszystkie cztery zawory i wpuszcza się znowu gaz o 0,5 atm przez zawór przełącznikowy av przy g, ale już do zasobnika zimna /2, z którego powietrze pochłaniało kwas węglowy i wilgoć; w niem gaz pochłania znowu wilgoć, a potem dalej w dole kwas węglowy i uchodzi przez przestawiony właśnie teraz zawór przełącznikowy 6X przewodem 6 do silnika rozprężającego Cl9 a z niego, ochłodzony o dalszych 6° i rozprężony, przewodem 7 przez przestawiony zawór przełącznikowy b2 wchodzi do zasobnika zimna /4, w którym się znowu ogrzewa; w górnej części tegoż zasobnika znowu nabiera wilgoci, aż pozbawiony C02, ale wilgotny przez przestawiony zawór przełącznikowy a2 zostaje odbierany. Droga Wykonana przez gaz w tym drugim okresie przełączenia oznaczona jest długiemi kropkowanemi strzałkami. Równocześnie wprowadza się przy m przez zawór przełącznikowy a2, który jest przeciwnie przestawiony, jak oznaczono na rysunku, powietrze, ale teraz już do za* sobnika zimna /3, w nim ochładza się na 125°, przyczem oddaje ono w górnej części swoją wilgoć. Dalej powietrze uchodzi przez zawór przełącznikowy 62, który jest przestawiony przeciwnie do oznaczenia na rysunku, przewodem 8 do silnika rozprężającego C2, a z tegoż rozprężone i ochłodzone o —6° wchodzi przewodem 9 przez zawór przełącznikowy 61f odwrotnie nastawiony, jak podaje rysunek, do zasobnika zimna /x. Z dolnej części zasobnika powietrze porywa przez sublimację kwas węglowy, który znajduje się w postaci szronu, w górnej zaś części zasobnika w&l* goć oddaje swoje zimno temuż zasobnikowi; gaz obciążony C02 i H20 zostaje wreszcie wypuszczony nązewnątrz przez zawór przełącznikowy ax przy n, który jest odwrotnie przestawiony, jak podaje rysunek, A więc przez obydwa zasobniki zimna /3 i /4 wprowadza się stale tylko powietrze, a odprowadza wilgotny pozbawiony C02 gaz, podczas gdy przez zasobniki zimna f2 i f 1 wprowadza się tylko gaz, zaś odprowadza się wilgotne zawierające kwas węglowy powietrze. Wszystko, co uchodzi i wprowadzone zostaje do zasobnika zimna, jest stale wilgotne, natomiast z medjów u-< chodzących tylko powietrze zawiera C02, podczas gdy gaz jest pozbawiony C02. Gaz podczas doprowadzania posiada zawartość C02 dochodzącą do V3, zaś powietrze podczas doprowadzania prawie nie posiada bezwodnika kwasu węglowego. Powietrze więc pobiera bezwodnik kwasu węglowego z gazu oraz jego wilgoć, pod-* czas gdy gaz pobiera\n',
 '1912\t1912.99999996838\tPRZEWODNIK KATOLICKI\tWBC\tc kupić? S. Państwo cb skła- .r du mvv a krtaf. Poznań, ul. Szeroka 25. Tam są najlepsze! Mata odpłata! 5-letnia gwarancya. Filie: w Wrześni, Inowrol elawiu i Gnieźnie. OOOOOOOOOOOGOOOOO v Poznaniu przy Starym Rynku nr. 34 i w NQad pod Tokajem. Własne winnice. Koncertowe (bardzo silne) czysto strój, prima HARMONIKI po cenach fabrycznych. 2 klucze, 48 głos., 2 basy mk. 2 klucze, 48 głosów, 2 basy, okuwana mk. 2 klucze, 48 głosów, 2 basy, okuwana, większa mk. 3 klucze, 72 głos., 2 basy, okuwana, większa mk. 4 klucze, 92 głos., 2 basy, okuwana, większa mk. 4 klucze, 92 głos., 4 basy, okuwana, większa mk, 4 klucze, 92 głos., 2 basy, okuwana, organ mk. 6 kluczy, 1321 ,2 basy, wana, organ fI Niech każdy korzysta i drugim rozpowiada. «M» Klarnety po 5, 6. 8 10 marek. Cenniki darmo. Adres L Ban @ ki i Poznań (POSEN), św. Marcin 58 I piętro. El f Vlr SW I E I Przewielebnemu Duchowieństwu, Szanownym Cech- I mistrzom i Bractwom polecamy ś w i e c e z c z y stego wosku pszczelnego. Również zakupujemy wszelkie okruchy wo s k o we i o d p a d ki, w ę z ę i wo s k płacąc najwyższe ceny. Adresować prosimy: Krotoszyńska fabryka wyrobów woskowali Krotoszyn, B. G. m b. H. Krotoschin. *m lłGI Ul j i opaleniznę O usuwa pod gwarancya 8 J krell1 "Ax@la" O O Vi 1*. 1,50, V2 sł. 80 fen. o O ll1ydło Axela 8 8 l kaw. 50 f, 3 kaw. 1,40 m. 8 X Do nabycia M x w drogeryach i aptekach X Adres: j. Gadebuscb, O T Poznań-Posen (Bazar), g uoooooooooooooo A. Lii wiź fabryka powozów O tów pOWOZY, bryczki, wislfii wfbbr we wolantach, 5Z0RY, wozi ki dia dzieci, kuferki i t. d. ej] Ss Wji*B *"* TMJI* tle/JW *\'c*C*«Jl ochronny t atóAiAs SŁ2S». 111 nYOIO Zwierzyńskiego r terpentyną i salmiakiem. twarde, 1ft rdzenne, wytwarzane z najdelika tniej szych surowców sprostające najwybre dniej szem wymaganiom. (582) ! ! ! Wszędzie do nabycia!!! Mie kitptticie raz łaniejl ! N a cały świat wysełam zegarki z 5 -letnią piśmienną gwarancya, już dokładnie obci ąg ane 1:9 3£i i na minutę uregulowan e. Dowodem liczne z całego świata zamówienia i podziękowania. Kto nie kupi, !OC trudno, sam sobie szkodzi. Z e g a rek cylindrowy, niklowy kluczyk., 6 kamieni . . . . ..mk. 5,48 zegarek cylindrowy niklowy kluczykowy 6 kamieni, 2 złoć. brzegi . .mk. 6,90 zegarek prima-werk. 6 kamieni, 2 zło cone brzegi . . . .mk. 7,75 zegarek czysto srebrny prima, 6 kamieni, 2 złocone brzegi .mk. 9,85 zegarek masywny, czysto srebrny, 10 ka mieni, 2 złocone brzegi . .mk. 11,75 Najpiękniejsza z wizerunkiem Matki Boskiej bar dzo trwałe, silne i ciężkie, masyw, czysto srebrne zegarki na 10 kamieniach, 2 złote brzegi już po 12, 14, 16 mk. Nikł. rem. bez gwarancyi zegarki po 2,35, 2,95, 3,50 mk. Czarne stalowe 4,20 mk, Budziki po mk. 1,85. Cenniki około 3000 llnstraeyl na zegarki, łańcuszki, pierścionki,\n',
 '1827\t1827.99999996829\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\tW Biórze 0rzędu Municypalnego pi\'Zeyrżane bydź mogą. Działo się na Po`siedzeniu w Ratuszu Głównym Miasta Stołecznego Warszawy dnia i\'9 Maia 1827 roku.- Radca St!anu, Prezydent Woyda. Sekr: Jlny, G. Jahołkowskij4drninistracyia Składu Wełny. Wzywa tych wszystkich właścicieli, Rtórzy złożywszy wełnę do Rządowego Składu pobrali na takową pożyczki pieniężne, a pomimo uplynionego terminu dotąd nie zwrócili, iżby naydaUy dó końca b`, m. uiścili się; bo w przeciwnym razie złożona wełna drogą publiczney licytacyi na zapłacenie pożyczki z przynależne mi kosztami Spieniężoną zostanie. W Warszawie <T. i 5 Maia 1827 rektf. KiśLamki Dyrektor. J. Kurowski Dozorca Składu. X)ozor Magazynu Rządowego Drzewa i innych płodów Leśnych 1STa fundamencie Reskryptu KommiS3yi jftządowey Przychodów r Skarbu z dnia 28 Kwietnia 1827 roku Nro pod`aie ni nieyszćm do publiczney wiadomości, ii dnia 3o Maia r.- b. o godzinie iotey zrana w oczekiwaniu na pretendentów do godziny 4 z południa odbędzie się fi cytacyia in plus na wydzierżawienie na rok i8§4 possessyiów Rządowych przy ulicy Bugay pod Nrthi 2602 i 2tiq3 położonych, w Kanćellaryi Dozoru Magazynu Rząd"owego Drzewa przy tychże pośsessyiaęh; wzywa się zatem wszystkich 1 chęć licytowania maiących, iżby się w Vadium zł: Pol: 25oo zaopatrzywszy, w dnju rzeczonym stawili się. O warunkach tUierżawy w wyżey rzeczoney Kanćellaryi każdego czasu dowied"zieć się można. W Warszawie dnia 22 Maia l%uf i`. Inspektor Kontrolłer Sąchocki. J. Roziarski. Ostrzezęnie. Podpisany donosi ninieysze\'m publik ifznie r Vako maiąc na pierwszey Hypotece t)óbr Strądze wie i Garbowie w Powiecie Orłowskim Obwodzie Gostyńskim Woiewództwie Mazowieckim` sytuowanych t summę 68,000 zł: Pol: wraz z zaległą proi wizyią zabezpieczoną dziesięcioletnią, za kontraktem pomiędzy Dziedzicem tychże Dóbr W. Rochem Jngniątkowskini w dniu 28 Czerwca` 1826 roku na piśmie sporząi dzonym nabył prawem dziedzictwa wieś Strądze wo, w którym to przedmiocie toj czy się process w Trybunale Cywilnym Woiewództwa Mazowieckiego; zatem nikt w iakiekolwiek układy tak o dziedzictwo iako i dzierżawę rzeczoney wsi z W. Ja- gniątkowskińT wchodzić nie może. Dan w Warszawie d. 22 Maia 1827 r. Ignacy Lenczewski Dziedzic Dóbr Dembowey Góry. Przy ulicy Franciszkańskiey w domu Celnikiera pod Nrem 1809 lit: A. pod znakiem Orla otworzony został nowy Skład towarów płóciennych kraiowych, białych 1 i farbowanych, w różnych gatunkach r niei mniey ręczników z fabryki Opolskiey. i Sprzedaż uskuteczniać się będzie na sztuki iako też, i na łokcie. Właściciele teyże fabryki i handlu zapewniaią sprzedaż za mierną cenę i śmiało zapewnić mogą, że trwałość tych płócien (gdyż są naturalnym sposobem bielone); przewyższa w używaniu zagraniczne, które chemicznie bielone bywaiąv Komornik Trybunału Cywilnego PV 0iew6dztwa Płockiego Wiadomo czyni komu o tein wiedzieć należy :- że dnia 3o Czerwca r. b; od godzin ny 2 po południa w mieście Powiatóweon Mławie Woiewództwie Płockie\'m> przed Rejentem Julianem Smolińskim i w iego Kanćellaryi., D^bra Kobyla Łąka, w Powiecie i i Obwodzie Mławskim Woiew ództwiePło- Ickiem sytuowane, na lat trzy od dnia 24 Cze"rwca r. Bi przfrz publiczną licytacyią poczyna i ąc od summy roczney dzierżawy zł: pol; 700 i pod warunkami w rzeczoney Kancelleryi złoionemi, wydzierżawione będ^. W Płbcku dnia 12 Maia 1827 roku- 1> tiubinkotoski Kom. Tryb.\n',
 '1931\t1931.99999996829\tMYSTERIUM CHRISTI\tWBC\tReihe, G e s a m m e l t e A u f s li t z e z u r K u l t u r g e s c h i c h t e S p a n i e n s, in Verbindung mit K. Beyerle und G. Schreiber herausgegeben von H. Finke, t o m 1 (392 str.) i 2 (402 str.) w dużej 8-ce, Miinster 1928 i 1930. Gdy się wymienia potężną organizację katolików niemieckich dla popierania nauk, noszącą nazwę "G 6 r r e s G e s e II s c h a f t zur Pflege der Wissenschaft im katholischen Deutschland", to mimowoli wyrywa się z duszy westchnienie: "U nas inaczej!" Ale bo też jest nadarmo wzdychać, gHy się pomyśli, co ta niemiecka, ale katolicka "kasa Mianowskiego", już zdołała zdziałać, i do jakich znowu przystępuje imprez. Do jej dotychczasowego dorobku zaliczają się takie imponujące publikacje, jak Staatslexikon; Historisches Jahrbuch (od T. 1880); Philosophisches Jahrbuch (od r. 1888); Oriens Christianus (od r. 190 l); Litteraturwissenschaftliches J ahrbuch (od r. 1926); Concilium Tridentinum (wielkie zbiorowe wydawnictwo); Quellen und Forschungen aus dem Gebiete der Geschichte; Vatikanische Quellen zur Geschichte der papstlichen Hof und Finanzverwaltung im 14. J ahrhundert; Studien und Darstellungen aus dem Gebiete der Geschichte; Studien zur Geschichte und Kultur des Altertums; Ver6ffentlichungen der Sektion fur Rechts und Sozialwissenschaft. Towarzystwo to utrzymuje w Rzymie Instytut historyczny z sekcją archeologiczną, Instytut naukowy w Jerozolimie i stypendjat w Barcelonie. Ten ostatni fakt jest wielce znamienny dla naukowej inicjatywy katolików niemieckich, którzy widocznie przeczuli, że Hiszpanja dotąd na ogół nie uwzględniona należycie przez naukowe badania środkowo-europejskie jest "kopalnią złota" dla badaczów na wielu polach naukowych. Prawdopodobnie jako owoc przedwstępnych studjów owego stypendjatu w Barcelonie G6rresgesellschaft postanowiło wydawać wymienioną w nagłówku publikację, a pierwsze dwa tomy, które mam pod ręką, dowodzą, że pomysł to bardzo szczęśliwy, bo już one wprawiają w podziw bogactwem materjałów i pozwalają spodziewać się, że nauka pozyska tam dużo cennego tworzywa. N asze pismo nie może nie zanotować takich rozpraw, jak: "Damasiana" Dra J. V i v e s\' a z Barcelony (zajmuje się tekstem epigramu św. Damazego, (wiadomo, Hiszpana rodem, ku czci jego siostry Ireny); "Der mozarabische Kirchengesang und seine Uberlieferung" (mozarabski śpiew kościelny i jego tradycja) pióra nieodżałowanego Prof. Dra Wag n e r a z Fryburga szwajcarskiego; "Anna selbstdritt in der spanischen Kunst" (św. Anna samotrzecia w sztuce hiszpańskiej) pióra O. Dra B e d y K l e i ns c h m i d t a, bernardyna z Paderborn. W tomie drugim znajdujemy znowu zajmujące rozprawy na tematy: "Bischof Pacianus von Barcelona und sein Gegner, der Novatianer Sympronianus (Sempronianus) Prof, L e o n a Wo h l e b a; U ntersuchungen zu den Gesangstexten und zur responsorischen Psalmodie der altspanischen Liturgie znowu Prof. P i o t r a Wag n er\' a Das afrikanische Element im altspanischen Psalter Pro f. Dra A r t u r a A II g e i er\' a\n',
 '1872.55464480874\t1872.55737701756\tGAZETA NARODOWA\tJBC1\tra jl.., cu dyby Sl P okazal y, u wazane bpd" za 0 bce .I\' W y s c i e poz I I zoia zIloJem . H h }" t \' h w;, e g " \'1: na I Sz ach t d T y lu ic P adio! zas I\\\\\\\\pmyz IC slOstr y << a Inn we kraJ \'owi. Mam y te!lO rpJw J \'mi p w Gd y n\' em 1\'0 acy I I. .. \'<\' k dll " .... ca\'Ullem P o kry a 1 cha " \' Kto P rz y s p osobi dla P rz y szlosci sno p ? , h I SZ zeszlos l c i i teraznie J \'szosci. z.adna z z.\' as. i noc g PI\' ,e mc me mamy krorn woli a pracy \'II\' .t 1m gl bi,ej. w Ziemi zanurzym plug ostry, naszeJ iswiennictwie naszem nie splamila l\\\\\\\\.l\'om wyt w losc i wysilku ducha I \';,\' h r,\' \'e wyzeJ patr my w P?dsl?nec ny strop\'. Polek w. P pl\'zeniewierzeniem ieojczyinie. Z ch,udoby Jcow mebacznie strwonionej I!b i MllIeJsz choé nogl. Skl\'Wawlq, clermskf\\\\\\\\, r:swego plO a które jal{ \'w wieku zeszlym,\' nie PMclznq, dz at om zostalo.\'!nie wiele; tn. !,r W.kole1 nowych mestrzebione dróg I.. 1\\\\\\\\1 I te nawe, wysokosci swego po olania, sta- Zdobycze wlek.ow, porwal prl\\\\\\\\d szalony, ,M ta \'pl\'zed pa!lli I paniala. i blisk /;i zawsze byly n: publicznosci8.i polsk\\\\\\\\, ja1w Pol, Zostala t lk lsJnerkà,w popiele. I J:I y t:lm smlato \'- gdzie isé kaze BM,\'ll nq" wszy pr e I awd ziw y mi nauczycielami na- ,I.\' Tylko Isklcrka O! dar to niemal y Slowa t 1 k 1 t I Sl Pl\' Pl" \'.\' \'.. e s c erb-po ie .powitane I zostal y 0, say \'1 ie ezuly pos amvctwo 0 eK. l!l BraCla sleroty! nie ga:rdimy tym darem, Ja naJserdeczmeJ. Po krotkiéj paúzie uczniorodu, tak Sl. h nowiedzie<t mo p ...,:} ". p oet 3e- :; Przylozmy serca i wqllwytrwalej ......., J W d le P l o lscy na mal y m teatrze ml e ,i scowym 0- Kazda mc" F.,!\' .. , ,1... -A iskra wielkim; wybuchnie pozarem t-:,,\' J Polk [IT. J L ,I,; ,u....7 \';" b W\\\\\\\\i.... \'. d t 1 .. . eg \'a 1 sztu k Manuela tlum aczon !l prze z \'1:\' k . \'ako niewl asta ,,,, 0 czysta mé Po waszem c imèmem me zga::lme juì ona a D h k \'1: "Ta d :-:-:- J a \'\'\'\' Hr Plater wspomnial 0 I Bo dzie lne; woli n ie braknie wam.w d lszy P k 1q,1 uc InS 1\\\\\\\\:, pod tytulem:\' "Robotnicy" Z p ZlW , J .. , to ra w Par y zu 1 . Wa r zawl e i 11 d _ . mego. PI\'" dz ziem ach, ktorzy biorl\\\\\\\\c u-! Wiarà i miloSé wiedz q podsycona -....,,\',t-\'- znala d" .. we neoo 0 d d o t?Jnych c inku jubileuszowym,\' nie byli w W drodze do\n',
 '1957\t1957.99999996829\tMONITOR POLSKI\tMonPol\trzeczowo-finansoyvy nie przekracza kwoty, 300.000 złotych, aw pozostałych przypadkach kierownik jednostki bezpośrednio nadrzędnej lub osóba przez niego upoważniona; 3) dla jednostek budżetowych objętych budżetami wojewódzkimi, powiatowymi i miast stanowiących powiaty oraz prowadzonych prze~ nie gospodarstw pomocniczycp kierownik właściwego wydziału (komórki równorzędnej) prezydium rady narodpwej, 6 \'ile plan rzeczo;wpfinanso,wy nie przekracza 300~ 000 złotych, a w pozostałych przypadkach prezydium właściwej rady narodowej; 4) dla .jednostek budżetowych objętych budżetami miast ni€ stanowiących powiatu \'- prezydium w,laściwej rady na" rodowej; 5) dla jednostek budżeto~ych powiązanych\' z budż<!tami dzie,lnicowych rad narodowych prezydium dzielnico\'- ~ej rady narodowej; 6) dla gromadzkich rad narodowych oraz rad niłrooowych osiedli prezydium właś\'ciwej rady narodowej, o .ile kwota \'. planu rzeczowo-finansowego nie przekracza 50.000 złotych, a VI pozostałych przypadkach prezyd ium powiatowej rady narodowej. 3, JednostkiuprawnioI}e do zatwierdzania planów rzeczowo-finansowych w myśl przepisów ust. 2 pkt 3; 4 i 5 mogą przekazać swe uprawnienia jednostkom podległym. 4. Kompetencje. do zatwierdzania planów rzeczowofinansowych dla inwestycji r.eąlizowanych przez organizacje \'6połf\'czne, polityczne i zawodowe ustalają te organilHcje. -, ., 5. \\\\\\\\Varunkiem zatwierdzenia planu t"leczowo-findnsowe- go jest: /\' )) posiadanie pełnego pokryeia\' finansowego dl~ inwestycji pozalimitowej objętej planem rzeczowo-finansowym pądź. -o ile inwestycJa ma być finansowana ze środków budże- towych. dotacji organizacji społecznych lub ś\'wi;ldczeń ludności, posiadanie dowodu stwierdzającego przydział środków w granicach zapewniających pełną realizację inwestycji; .... - I \'. ~.;\'-J\' ." \',-. 2) posiadanie d,okumentacji projektowo-kosztorysowej, wymaganej dla realizowa.nej inwestycji. sporząnz.)nej i za- twierdzonej według obowiązujących przepisów; 3) posiadapie pokrycia materiałowego. . 4. 1. Przed zatwierdzeniem planu rzeczowo-finan,c;owego inwestorzy mogą dokonywać nakładów Jedynie w zal{iesie I \',t. dokumentacjiprojektowo-kosztorys\'owej dla zamierzonej in- .\'i westycji pozalimitowej. ,,; . 2. Inwestycje poialimit~we r~alizowanew ram\'lch czy~ nów społecznych mogą być rozpoczynane przed zatwierdze- niem p~aniJ. rzeczowo-finansowego. Nie zwalnia -to inwestora \'. A od przedłożenia w banku planu rzeczówo-finansowego przed j\'~ ro~poczęciem finanSowania. \'" -,~ .~\'~ §5. \'.Jednostki budżetowe wykorzystują przydzielon~ i~ \'~ na inwestycje pozalimitowe środki budżetow~ w sPoSÓb usta- \', \'lony w przepisach o wykonywaniu budzetuPaństwa, z tym że środki te w jednostkaCh objętych budżetami terenowymi mogą być wykorzysty\'wane w roku następriym na zasadach .\' ustalonych przez Minjstra Finansów. § 6. Ze środków wygospodarowa~ych przezposzcz~gól-, _,\': \',!,: ne jednostki mogą być realizowane inwestycje. pozalimitowe wspólne na podstawie decyzji organów nadzorujących iQwe-, storów bezpośrednich. 7. Uci1wałaniniejsza nie narusza pr-zepisów uchwały nr. 182 R~ dy Ministrów z dnia 11 kwietnia 1956 r w sprawie :J zasad realizowania i finansowama\' nie.któfych drobnych :in-" --; .1\',1 westycji w zakresie mechanizacji i raCJonalizacji (MoniŁor \'. "\'\'\'; Polski Nr 35. poz. 417). \' § 8. Uchwała nie dotyczy jednostek organizacyjny~h spółdz,i elczości. 9. Traci moc w. odni esieniu do jednostek państwowych\' ". oraz organizacji społecznych,\' politycznyc~ i zawodowych uchwała nr 246 Rady .Ministrów z dnia 4, kwietnia 1953 r: \' .. w sprawie inwestycji pozalimitow\'ych (Monitor PolSki NrA,36. poz. 452). " .,0:;- " ;~ 10. Uchwała wchodzi w zyCIe z dniem z mocą od dnia l stycznia 1957 r. ogłoszenia ~. . \':..... J Prezes Rady Mini\'strów: w 7.. P. Jaroszewicz .-. ~>I~ \'~·I..,~1 ,~}1 :;~ ""\'1 .. \\\\\\\\, -f ;<>\n',
 '1908.00819672131\t1908.01092893013\tGŁOS NARODU\tJBC1\tniegüdneoo miana obywateJa. Cz sto zdarza si Zt;; niejeden bogacz amerykaÍlski w przedsi biorstwach niepewnych a fyzykownych lraci rmlionowy swõj maj tek. 1 co myslicie Szanowni czytelnicy, ie taki milioner zbankrutowany w rozpaczy przyklada 6) jerzy Ohnet. Ostatnia milosd "\\\\\\\\\\\\\\\\- jakim polozeniu stawiasz mnie hrabino.. Mam go pani orldaó na ofiar - ie! Pozostaniesz pan w obec. nas biernylU... Przypadek wprowadzil pana na slad t ajel\'!lniI\'Y... Zapomnij, 0 czem wiesz... Ot wszystkO I czego od ciebie wymagam. - Niech i tak bçdzie o.ll\'zeki pan Cravant smntnie. Z; pozegnaniem i wyjseiem opóiniali siEì jeJo;zeze najblizsi znajomi. Pomaln jednak i oni otklalili sifi i hrabiostwo pozostali sami w salonaf\'h. [\'Zfisisoie oswietlonych, teraz juz pustych. \'1\'a smllotnosé. wsród pJ\'zepyehll, te oZllaki ukoÚr,zonego balll zywo podzialaly na paniij: de Fontenay; przedstawila sobie obJ\'az pl\'zyszlego pozycia.. Czyz nie skoúczyly "i dla niej rlni szcz\'2s1iwe, a teraz czy nie zaeznio :-;Í/i samotnosó i opuszezeni(\'... GOJ\'1J:ea j<} chç6 zcljf21à. azeby wypytaG mf(7.J., zc spojrzeú jego i ze slów udgadnl!:6 jeszcze zaciemnione:z prawdf(. Kiedy odprowaclzil na schody o!>tatniego goscia, zblizyla i dOJÍ, i oparlszy si na j8go ramienill, wcszla do saloniku przedzielajfJ:cego ieh pokojc, g-dzil\' w wicezc\'ll\' zastaWiu,lla byla lWJ\'batall"ierUi przy obie lllilczi!:c, jakby rozllzie- IPIiI myslami. Po\' dnvili hrabina zwrúcila sic ,.lo m ,za i, wirlzl {" go zadllmancgo. spytcda: - Co ei jest, Annandziû l\\\\\\\\(I P()(,zl tkll hall! zdawalo mi sit(, :ie Hie posiadas zwyklr.j "l(\'l\'WY. a w tej chwili jcstes zamyslony... Hrabia zywo por lniósl pochylollf1: g-!owp:. 1I- Hmif\'(.hIlIJ:I si i rzeki do zony; -- .Testem tylko tro(\'h :61111ZUJ1Y; ak ni.. mi _. --........ ..... .- ..\'C "GLOS :\'Ii.\\\\\\\\.lWDU". sobie luf od rewolweru i odbiera sobie zyde jak Lo zwykli czynié ludzie malego Sel.ca w krajarh europejskich? Gdzie tam! Tald obywaLcl miliJller zbankrutowany nie I1JJuda na dnelJl! i nie trad uadziei, ze wkròtce ZIIOWU b dzil bogal.ym i w tym cplu przypr\'suj0 fH\'tuLl. wyrobnika fäbryeznego, szuka pl\'aey cj z\'dej, rl cznej, azeby doroblé si kil\'-:n 11::- Jal\',rw, za które kupi zaraz akcy w jiJ.kie!lJkol iek rYl.ykownelll przesi biorstwie, l\'Okujilcl! run doory procent i z.arobek. ie nlt:-ga najmniejszej w tpliwmki, ze n nt1S w kri\'lju mlodziez szkoltlH nieraz cif:\'rpi b ,reIz\') wielk bied materjalnl!: i nieraz musi przymierat. glodem. Naszej mlodziezy kr3jowej spiesz)- spole- CZl"t\'Jstwo z pomoc materjaln to w postaci datl;:ów pit1ni :Znycb, to wyprawiaj c b1le skocwo w rüzmaitych miastach, sklada of:ury dobroczvnne na niezamoina mlodziez z:kolna. Stowèm, nasza mlodziez szkolna cz sLI bar"dz,) l1trzyrnuje si i ksztatci si Z oriar publirznvch. AmerykaÚska mlodziez jest tez nilë\\\\\\\\zamozl1a i bardzo cz sto musi walczyé \'l w;dmem glodu. Jednakie studentom skora zitbraknie srodl<ów na ntrzymanie i na wpisowe, idi! W godzinarh wieczornych do fabryk, prael1j razem z rllLoczym ludem î tym sposob m zarabi:l sc,bie na :zycie i na szkol Ta. walka zyciowa wyrabia w m,,1rykaÚskim mlodzief>cu hart i realnl! znaJom"sé zycia. Posród amerykaÚskich stlldeutÓw, nie znajdziesz Zadnego czlowieka, maj ceg,) wygl d llazarejczyka 0 poszarpanem ubralliu, podartych bntach, calemi g()dzinaD!.i sPt2dzaj,!cego w towarzystwie koleg\'ûw w knajpitJ 7.ak n pconej nieznosnemi wyziewami i praw\'l!:cegiJ superlatywami 0\n',
 '1916.07103825137\t1916.07377046018\tILUSTROWANY KURYER CODZIENNY\tMBC\tgwarancys] abyciaJ Wtiędin Cenniki wysyła fabryka YtUó.h fnł*r- ■\' IObw.i? do ni darmo JLIA" i* NOWOŚĆ! NOWOŚĆ* Almanach Wojsk Polskich 1910 na który złożyły się pierwszorzędne siły literacki^ i llustracye Swirysz-Ryszkiew1cza, opuścił prasę Jest to jedyny Polski kalendarz, który zawiera prace pierwszorzędnych powieściopisaj rzy Wydanie wytworne i ozdobne. Cena tylko 2 K. porto zwykłe 26 hal. poi 50 hal. Do nabycia we wszystkich księgarniach lub wprosi Księgarni Polskiej ,,Stella** Cieszyn. Śląsk austr. Cenni k1 dirm o I opłatnie! Dyrekcya c. t państwowej szkoły przemysłiwej w Krafcowfe zamierza z dniem 1. lutego lOlfirozszerzyć naukę na III kursach (Ilia szkoły budowniczych, III w szkole nechanikńw i chemików) wyższej szkoły przemysłowej, a równocześnie zorganizować kurs artystycznego rysunku, malarstwa i rzeźby dekoracyjnej. Uczniowie kursów trzecich, jakoteż kandydaci (tki) kursu artystycznego, zechcą się zgładzać w kancełaryi Dyrekcyi osobiście codziennie od godz. 8— 10 rano lub też pisemnie. Dyrekcya c. k. pańs wowej no szkoły przemysłowej. Rządów* U|»r«wnieni tr FABRYKA WÓD MINERALNYCH SZTUCZNYCH I SPECYALNYCH LECZNICZYCH pod firmą: K. RŻĄCA ICHMURSKI w Krakowie, przy ulley »w Gertrudy l. 4, wyrabia pod kontrolą Komisyi przemysł. Tow. Lek. polecone przez toż Tow. wody mineralne s z t u c z n e odpowiadające składem chem. wodom: Bilińskiej, Gieshiibierskiej, Selterskiej, Vichy, Maryenbadzkiej, Hombug, Kissmgen, tudzież sp 6cyalne lecznicze jak: Litową Bromową Jodową, Żelazistą, Kwaśną, oraz wody lecznicze normalne z przepisu prof Joworskiego. Sprzedaż cząstkowa w aptekach i drogueryach. CENNIKI NA ŻĄDANIE DARMO 2166 Bardzo miłe zawołanie „FOBXJDKA“ Bibułki cygaret. BEŁD0WSKIEG0. Bandaże na przepuklczyli ruptury pępka, brzucha, pachwiny i t. d suspenzorya Opaski dla pań. Prostotrzymacze. Reperacye przyjmuje. Cenniki darmo. M. Z POLACZEK Sambor 13. 26 Rsjlepszeźródło gotowych pościeli z dobrego czessiego pierza. W dobrym czerwonym wsypie nankingowym (lnlett jedna pierzyna 180X120cm z dwoma poduszkami po 80X50 cm z nowego miękkiego trwałego pierza K 20 zpółpuchuK24—zpuchu K. 28. Sama pierzyna K. 12, 14, 16, i 18. Poduszki po K 4, 4.50 i 5, Podwójne pierzyny wielkości 200X140 cm po Ł. 17, 18-70, 21 80 i K.24.— .poduszki do tego 90X-ócm K 5 506.20 i 6.70 Ponieważ cena nankinu o 10ri»/. poszła w górę, jestem zmuszony c,*nę cośkolwiek podnieść. 5 kg. nowego białego! dobrego, czystego pierza K. 24 .— śnieżno białego K. 30,— lepszego K. 36,— najlepszego K. 45, , 5 kg. uieskubanego pierza z żywych gęsi K 26 i 3o,— biah-go pu chn K. 5,— lepszego K 6, najlepszego K 6.50 za /j tg. szarego puchu 1, kg. K 2.50 i 3 Wysyła <płatnie za pobraniem Wymiana d ozw olona za opłatą porta Zygmund Lederer, ja n ow itz a Angel Nr. 104 bei Klattau (Czechy) 95 Zakład posrzeli0«jy»EOlig®iaifl podejmuje się przewozu zwłok do wszystkich krajów Europy jedyny w Krakowie, który posiada własny wyrób trumien- JANA WOLNEGO P la n SzfiłO pRsssM i. 2 (do"> \\\\\\\\>ła^nv). Telefon 331, 96 .................................... Sensacyjny wypadek XX. wieku! Zwracam na to uwagę, że nie chcę nikomu zro bić płatnej reklamy, jak to «ię bardzo czę sto dzieje w podobnych wypadkach, lecz donoszę każdemu całkiem zadarmo, jak moje długoletnie cieżkie CIERPIENIE PŁUC astma I krzłusloc\n',
 "1896.31147540984\t1896.31420761865\tBIESIADA LITERACKA\tChBC\tna lewej stronie Berezyny przez samego cesarza. Uczuwszy się zagrożonym, zbliża się do stanowiska nad mostem, aby przystęp do niego nieprzyjacielowi zagrodzić, ale przeszkadzają mu baterye Włastowa, nad samym brzegiem ustawione, które rażą nie tylko dywizy'i) Victora, lecz także tłumy na moście. Żadne pióro nie zdoła opisać, co się wtedy działo: wśród szczę- ku or'i)ża, grzmotu dział, trzasku granatów, rozlega się płacz kobiet, krzyk dzieci, zmieszany z jękiem rannych i wrzaskiem stloczonego na moście tłumu, który ani naprzód postąpić, ani cofać si'i) w tył nie może. Znikło wszelkie uczucie ludzkości, egoizm opanowal serca: ranni, przeziębli, osłabieni, tłokiem lub silą: mocniejszego są spychani z mostu do rzeki, ciałami swemi budując most nowy. (DokoilCzeDie nastąpi.) \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ < \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ ODWET POWiEŚĆ J?:R O S J? E E ..A.. Ad::E:::R J: Ad::E:: E. XXI. W piękny poranek wiosenny, pulkownik, Colomba i młodzi państwo delIa Rebia pojechali obejrzeć grobowiec etruski, świeżo odkryty w okolicach Pizy. Orso i jego żona zaczęli rysować podobizn'i) starożytnego pomnika, Colomba zaś i pulkownik poszli razem na przechadzkę. \\\\\\\\ Zdaje mi się, że znowu spóźnimy się na lunch-wyrzekł z westchnieniem pułkownik-jak tylko bowiem Orso i Lidya zaczną rysować, traclJi rachubę czasu. - Prawda przyznała Colomba-to dziwne jednak, że zawsze wracają z pustemi rękoma. - J abym radził, żebyśmy poszli do tego oto folwarku; dostaniemy tam chleba i śmietany, usmażą, nam omlet i będzie- my czekali cierpliwie na młodą parę. Masz słuszność, pułkownikuj dlaczego my, ludzie roz- sądni, mielibyśmy się głodzić dla zakochanych? Czy nie zauwa. żyłeś pan, że już nie wyglądam na wieśniaczkę. Ten blondynek, który był na ślubie... ach, nigdy nie pamiętam, jak się nazywa... - Chatworth? l t r [1ak, nie potrafiłabym jednak wymówić jego nazwiska... Otóż ten panicz zakochał się we mnie. Ha! to będziemy mieli wesele. Ja... zamąż? A któżby wychowywał moich siostrzeńców? Ktoby ich nauczył po korsykańsku? A może i tego, jak si'i) używa sztyletu?... Nie noszę już sztyletu, tylko wachlarz-wesoło odparła Colomba. Tak rozmawiając, zaszli na folwark, gdzie dostali chieba, wina i śmietany. Colomba zauważyła staruszka, siedzącego na krześle. Przypatrywawała mu się z taką ciekawością, że zwróciło to uwagę gospodyni. '1'0 ziomek panienki, gdyż po akcencie poznałam zaraz, że jesteś Korsykanką. Spotkało go straszne nieszczęście: stracił od razu dwóch synów. Stało się to podobno z powodu vendetty. Przepraszam panią, ale twoi ziomkowie bywają częstokroć okrutni w swej zemście. Biedak, zostawszy sam na świecie, przyjechał do Pizy, gdzie ma daleką krewną, właścicielkę tego folwarku. Przysłała go na wieś, gdyż staruszek cierpi na lekkie pomieszanie zmysłów. Nic się przez cały dzień nie odzywa. Możeby panienka przemówiła do niego po korsykańsku? Dobrze. Stanęła przed starcem i wpatrzyła się w niego przenikliwym wzrokiem. Nieszczęśliwy drgnął i zamknął oczy na chwilę; kiedy je zaś otworzyl, malowała sifJ w nich trwoga, usta mu ddałyj przykuty do krzesła wzrokiem Korsykanki, nie mógł sifJ ruszyć z miejsca. Nakoniec łzy popłynęły mu z oczu i zaczął łkać, jak dziecko. Po raz pierwszy widzę go w tym stanie-rzekła\n",
 '1905\t1905.99999996829\tKURYER LITEWSKI\teBUW\tziemskim samorządzie. Tyfiis, 15 (2.8) września. Towarzysz ministra Trepów\'otrzymał od zawiadującego policją ńa Kaukazie zawiadomienie z d. 14 września, że w Baku w zakładach prżemys. owych panuje spokój, wmieście wszystkie sklepy otwarte, Muzułmanie i Ormianie pojawiają sięibez przeszkody w różnych częściach miasta, stan umysłów pomyślny. Beigrad, 15 (28) września. Przewidywane jest zjednoczenie się obydwóch, frakcji radykalnych, by wytworzyć dla skupszczyny trwałą większośś rządową. Do uowegu kabinetu prawdopodobnie wejdą posłowie: w Wiedniu—Wuicz i w Rzymie— Milanowicz. Konflikt gi aniczny serbsko-turecki opóźnił pertraktacje w konferencji handlovvej.| Berlin, 15 (28) września. Do programu reform w kwestji marokańskiej włączone: zorganizowanie policji, saprzestanie dowozu broni przez kontrabandę, reforma finansowa. Na granicy algierskiej ma być zformowana oddzielna policja w porozumieniu Francji*" z Marokkiem. Berlin, 15 (28) września. Aj. Wolffa. Z racji umowy w kwestji marokańskiej komunikują, że sułtan zwrócił się do pewnego zagranicznego pośrednika w Marokko z propozycja, udzielenia jahnajprędszej zaliczki, zobowiązując się zwrócić ją z pożyczki. Grupa złożona z banku niemieckiego, syndykatu banków francuskich i banków innych państw, zgodziła się na udział w tej sprawie. Co do budowy tamy morskiej w Tangerze. rząd marokański w liście-dotposelstwa -niemieckiego z d.,}Ci (III) zarźądal;.od,-firmy\'-,, nieniieckięj \'Wypracowania\';, dwóch planów; ,\'fryinczasem zaś towarzystwo francuskie upoważnione zostało- .do rozpoczęcia r.ob(Jt:;pizedwstęp- ;nych\\\\\\\\l,;w.tę.<iy. postanoYyJonein-\' będzie zbadać jegp pretensje, ;i jeśli\' nie ^będzie -,ono w. stanie przedstawić dowodów co dopraw swych narówni z towarzystwem,; hieruieo\'-\' kiem, to temu. ostatni emu,, poruczone, ,\'bę-: dzie /prowadzenie zamówionych przez sułtana robót, .,, .. \'-.,,. ^Berlin,- 15.(28) września. ;,„Kolnische Źęitung" utrzymuję, że przymierzę, anglo-, japońskie. zabezpieczą, spokój na Dalekim\' Wschodzie i nikt nie zdoła w najbliższych latach zachwiać istniejącym porządkiem. 13 września/posieł japoński wręczył tekst umowy Biilowowi, który powiedział, że Niemcy zawsze cheL-iły dążyć do celów pokojowych i ze każdy naród powinien zachować kraj zdobyty swoja, kulturalną działalnością. „Kupiec, a nie żołnierz powinien pracować-na Dalekim Wschodzie". Paryż, 15 (28) września Rouwicz i Radonu, podpisali ugodę w kwestji marokańskiej. Minister spraw zagranicznych wyjechał do Badenu, dla spotkania się z Bullow\'em. !. Paryż, 15 (28) września. Spotkanie się Wittego z c-.es. Wilhelmem prowadzi tu downiosku o konieczności przymierza rosyjsko-niemieckiego; odnoszą, się do:tego sympatycznie ze względu na pożądany pokój powszechny, z warunkiem jednak załatwienia drażliwych\'kwestji, połączonych z porozumieniem auglielsko-fraricuskiem. Liwerpool, 15 (28) września. Ostatecznie sformowano angło-japońskie towarzystwo żeglugi z kapitałem 5 miljonów funtów, szterlingów, które zamierza urządzić kursą między Azją,- Liwerpoolem, Londynem i francuskiemi portami. Londyn, 15 (28) września. Ajencja Reutera dowiaduje się, że postanowiono przedłużyć kolej żelazną strategiczną z Jamrudu do granicy Afgańskiej, wzdłuż rzeki Kabulu. W celu uniknienia nieporozumień, rząd indyjski wyjaśni emirowi Afgańskiemu, że sam charakter projektowanej drogi wskaże, że nie tylko rozszerzy ona sieć kolejową indyjską, lecz okażę się jednocześnie potrzebną, w razie gdyby emir zwrócił się z żądaniem pomocy od Indji. Port-Said, 15 (28) września. Statek parowy „Chatanr\', któren zatonął z ładunkiem dynamitu w kanale Sunzkim, dzisiaj został wysadzony. Konstantynopol. 15 (28 września. Liczba rosyjskich wojsk na Krecie powiększa się o 400 ludzi, wzmacniają się również i wojska włoskie. Zamierzają powstanie zlokalizować na zachodzie wyspy, przez stopniowe zajęcie międzynarodowemi wojskami portów. Powstańcy zaś przygotowują się w\n',
 '1890.95068493151\t1890.95342462582\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tw Paryżu zbiegów rosdzeniu parlamentu niemieckiego, pod- sYJsklCh. czas rozpraw d nowelą o podatku Bruksela, 13 grudnia. Deputacya od eukru, po mosr sekretarz skar u austryacka zwiedzila wczoraj koszary Maltz hn,. ,że Jeszcze w r. .1889 spodzIe: karabinierów. Na wstępie powitali dewał SIę, IZ przez zaw rCIe on encYI putacyę komendant pulku i ksią:2:ę Baldco.. do .(.mk:P spow duJe USU!:nęCIe pre- win. W koszarach odbyly się ćwiczemI]. NIe n;lOg:Ł on Jednak wowczas d.ać nia:wojska. Podczas śniadania, któremu d zr zumlema: że rząd pań twa me- przewodniczył książę Baldwin, wnie- I ck1ego z mI rza .ewentualme postą- siono toast na czeŚĆ Najj. Oesarza Pl? samodzlelme Jak to teraz ma austryackiego i króla Belgów. Na gamIeJsce. .. lowem przedstawieniu w cyrku Wu- P.arlament zatWłerdZII niemie ko- tera, danem na cześć austrowęgierskiej tureck t;ł\'aktat handlowy w trzeCIem i niemieckiej deputacyi, obecni byli czytan:u l odroczył swe prace do 13 książę Baldwin i prawie wszyscy ofistyczma 1891. cerowie zalogi. Berlin, 13 grudnia.. (Tel. pryw.) Kró nadal oficerom sztabowym Wedlug Freisinnige Ztg. zamierza Rząd deputacYI krzyże oficerskie orderu Lezni y cło zb?żowe z 5 na 3 marki 50 opolda, .reszcie zaś oficerów krzy e kafemgow, a me na 3 marki, jak bylo walerskIe tego orderuprzed podwyższeniem. Rz ym 1\') O\' d I b d t i) oru ma. z a epu 0- erIin, 13 g udnia. Prezydyum vanych przyjęła Biancheri\'ego, za.jmu- POlICYI wydało obwIeszczenie o warun- Jącego krzesło prezydyalne, gorącemi kach przywozu Zywego by dla rogatego oznakami sympatyi. Deput. Imbriani z Austro Węgier do publicznej rzeźni interpelowal z powodu niekonstytucyjw Berlinie. nego traktowania sprawy ustąpienia Berlin, 13go grudnia. Wczoraj minis.tra. Se m!t-. oda i niesl\'odzi nego wieczorem odbyl się u sekretarza stanu ustąplema GlOlIttI ego. Pr zes gabmetu Marschalla obiad dyplomatyczny, na oŚ\'Yladczyl, Ze da odpowIedź po tygoktóry otrzymali zaproszenia ambasado- dnm. rowie Anglii, Rossyi i Austro Węgier, Rzym, 13 grudnia. Zgromadzenie oraz kilku posŁów zagranicznych. najskrajniejszej lewicy postanowilo po- Drezno, 13 grudnia. Ministerstwo ruszyć w Izbie a p0n;ł0cą interpelacyi, wydalo rozporządzenie, dotyczące do- sprawę wypowłedzema traktatu han.zwolonego pod pewnemi warunkami dlowego, znwartego z Austro- WęgramI. dowozu by dla rogatego z Austro W ę- Bern, 13go grudnia. W zgromagier do rzeźni w Dreźnie, Lipsku, dzeniu rady narodowej, odbyly się na Ohemnitz, Zittau, Moern i Doebeln. ządanie kilku członków ponowne obrady Belgrad, 13 grudnia. Na tajnem nad artykulem 10 ustawy o wydawaposiedzeniu obradowala skupczyna nad niu przestępców. Znaczną większością memoryałem królowej Natalii. Wnio- przyjęto w końcowym ustępie postanosek grupy liberalnej, ażeby memoryal wienie, które brzmi: "Jeżeli sąd zwiąprzekazać komisyi dla traktowania for- zkowy przyzwoli na wydanie z powodu main ego, odrzucony zostal znaczna przewaznie pospolitej zbrodni lub przewiększością, poczem grupa liberalna: stępstwa, to Rada związkowa prosi, z wyj tkiem ;3 członków, opuściła salę ażeby pań.stwu, postawić arunek, iZby z ośwIadczeniem, iż nie weźmie udzia- wydany me mogl być śCIgany lub kalu w rozprawach nad tym przedmio- rany z powodu pobudek i celów politem, bradl odbywały się dalej. Ga- tycznych". N a tępnie przyjęto całą ustaraszalllIl 111laŁ oświadczyć, Ze uchwała wę 76 gŁosami przeCIW 26. t jne\n',
 '1879\t1879.99999996829\tGAZETA TORUŃSKA\tKPBC\ti tet same, a mianowicie: rZ21d nadał guberniom ziemstwa niby to uutunomią na kształt naprzykład galicyjskiej. przyczem oddał pod 2awiadywanie ziemstw oświat ludową, ale nast lmie stopniowo odjlił wszystkie prer<.gatywy pierwotnie nadane tak, 2e obecuie rola ziemstw jest zredukowaną do dawania tylko pieni tłz)\', ule robić nic nie mog Zdesperowane witc ziemstwa wolały skaBowac całkiem oświat aniżeli bJć ci gle wystawianemi na najrozmaitsze szykany władz rz dowych w osobie jakichś B(Jrawników lub andarmów, nie pojmuj cych czostokroć rzeczy naj prostszych i wsz dzie widzłlcych coś podejrzanego. N ew York He rald otrzymał d. 6 bm. depesz telegrbficzn od swego korespodenta z Tliszkentu, która rzuca pewne światło na ostatnie zajścia w Kabulu i na roboty moskiewskie w sprawie 8 fgańsk irj. Przy byłem tu powiada korespondent d. 30 grudnia, śniadałem z gen. Kaufwanem i byłem obecny na potegnalnej wizycie czterech delegatów, których przysłał emir. Gen. Kaufman oświadczył im kategorycznie, te car wzbrania si interweniować w sprawie afgańskiej. Odjetdtajlł tedy i spotkaj, si z emirem dnia 15 bm. Wieczorem wspomnianego dnia byłem na obiedzie razem z gen. Kaufmanem i podaj treść rozmowy, jaką z nim miałem. Pytanie: Chc jecbać do Buchar. Prosz mi ułatwić t podrót. Od pow. Tego nie potrzeba. Wypadki podczas tego, kied)\'ś tu pan jechał, post powały bardzo raźno. Emir opuścił Kabul, pozostawiajfic tam tłWOjego s)\'na dla układów z Anglikami. P. A wi c wojna skończona? - 2 O. Bynajmniej, albowiem emir mot e wyprzeć dnych wi cej korzyści nad te, które dotlld odnie-\' si tego, co jego syn zrobi. W takim razie z śli, to jest absolutnie tadnycbpomitdzy wszystkich Azyatów, których miałem sposobność spotykać, b dzie on najmniejsz}\'m FRANCYA. kłamcą. Rep. Fra nc;. podając znany jut opis zajści P. A dla czego by miał umywać r ce z tego, mi dzy Francuzem de Sancy, właścicielem stadniny j co jego syn zrobi? pod Tunisem, a rZłłdem tunetańskim, czyni nast O. Aby rozpocz ć na nowo wojnt;), która jest pujqce uwagi: bardzo przykrą dla Anglików. S#ł tam wielkie mro- "Według orzeczenia sądowego miała w Tunisie zy w zimie, a latem nieznośne upały. Rezultaty zebrać si ankieta, aby rozpatrzeć pretensye pana wojny dotychczasowej równaj si zeru. Anglicy Ssncy i jego przeciwników. Naaz konsul generalnynie zajt li wi cej terytoryum jak 31 mil, i to za- chciał tedy rozpocząć dochodzenie, ale natriifił \\\\\\\\\\\\\\\\dzieczajq pitmifidlom, które rozdali góralom afgań- (Jny tem na opór ze strony rz du beja tunetańskim, a ci zwróc\'ł si przeciwko nim po pierw zem skiego. Zapewne pod wpływum osoby, którlł mo-o niepowodzeniu. emy wskazać, zapomniał Z5iC bej do tego stopnia, P. Czy sądzisz pan, te Anglicy b dą doznawać te kazał Sancyemu odebrać koncesy i wYPt dzić niepowodzenia? go z jrgo kraju. Paln Roustan, generalny konsul O. Oni ju doznali wiele niepowodzeń, które ich francu8ki, stan ł oczywiście w obronie poddanego dzienniki trzymają w tajemnicy. Ja otrzYffiuj wia- francuskiego i praw jego sankcyonowanych trukta-- I domości wJJrost z Kabulu od gen. Rozgonowa i 0- tami, a nie zwa ano na ten (Jl\'otest, a urz dnicy trzymuj 15 dni pr\n',
 '1993.98904109589\t1993.99178079021\tGŁOS SŁUPSKI\tBBC\t1919 r. W walkach, które ogarnęły niemal całą Wielkopolskę, wzięło udział ponad 70 tys. powstańców, zginęło 2000. Obecnie żyje jeszcze ponad 230 uczestników tych wydarzeń. Jak głosi przyjęta przez Sejm uchwała upamiętniająca rocznicę, "zwycięskie Powstanie Wielkopolskie stanowiło w naszych dziejach doniosłe wydarzenie historyczne, które wywarło istotny wpływ na kształt odrodzonej Pol-; ski. Zbrojny czyn powstańczy był dowodem polskości tych ziem. Przyczynił się w sposób zasadniczy do włączenia w granice niepodległej Ojczyzny ziem będących kolebką Państwa Polskiego". Oficjalne uroczystości odbyły się w Poznaniu i Warszawie. (p) .- S"W"iatło"W"ody na słupach Spółka Telekomunikacja Energetyczna "Tel-Energo" otrzymała zgodę ministra łączności na działalność telekomunikacyjną. "Tel-Energo" ma wybudować w ciągu kilku lat nowoczesny system telekomunikacyjny dla potrzeb energetyki (sieć telekomunikacyjna będzie miała ok. 4500 km długości). Dotychczas energetyka zawodowa korzystała z usług sieci TP SA, dzierżawiąc 4 tys. łączy. Były to w większości łącza przestarzałe i nie zawsze dostosowane do potrzeb energetyki, gdzie niezawodność systemu ma podstawowe znaczenie. System własnej telekomunikacji zostanie zbudowany w oparciu o istniejącą sieć linii wysokiego i średniego napięcia. Kable światłowo-\' dowe mają tę właściwość, że nie są zakłócane przez przewody elektry- czne. Na istniejących już liniach przesyłowych można zawiesić kable światłowodowe, bezpośrednio na słupach. Spełniają one jednocześnie funkcje przewodów odgromowych. Technologia wykorzystania istniejącej sieci energetycznej jest o 30% tańsza aniżeli położenie analogicznej linii, zakopanej w ziemi. Dla przykładu koszt wybudowania 1 km linii światłowodowej 12-włóknowej ocenia się na blisko 180 mln zł, metodą proponowaną przez "Tel-Energo" nie powinien przekroczyć 150 mln zł. Sieć wybudowana przez "Tel-Energo" połączy producentów i dystry1;)1 torów energii elektrycznej i cieplnej, wykorzystując cyfrowe centrale komutacyjne i najnowszej generacji urządzenia teletransmisyjne. Powstanie jej jest niezbędne ze względu na konieczność przystosowania się energetyki do nowych warunków i międzynarodowej konkurencji. Za 4 lata zostaniemy włączeni do systemu elektroenergetycznego Europy Zachodniej. Sieć telekomunikacyjna zostanie sfmansowana ze środków włas- Modernizacja linii PKP Wagony z Niemiec Polskie Koleje Państwowe 0trzymały 200 milionów ECU z Europejskiego Banku Inwestycyjnego na. modernizację linii Warszawa Berlin. Polski rząd udzielił gwarancji kredytowych na zakup nowoczesnych wagonów i szybkich lokomotyw. Jeżeli w ciągu dwóch lat PKP nie będzie dysponowała nowoczesnym taborem, żaden polski pociąg nie będzie miał prawa wjazdu do Europy Zachodniej. Modernizacja linii Warszawa Berlin, a w przyszłości Moskwa Warszawa Berlin Paryż, ma polegać na wymianie szyn i wzmocnieniu nasypów, aby pociągi mogły jetdzić z dużymi prędkościami. Skróci to czas przejazdu, np. z Warszawy do Berlina z 6 du 4,5 godziny. W najbliższym czasie 50 wagonów klimatyzowanych, z 6-osobowymi wagonami, dostarczą nam Niemcy. W ten sposób zniszczony zostanie polski przemysł taboru kolejowego, choć np. Zakłady im. Henryka Cegielskiego w Poznaniu są w stanie wytwarzać równie nowoczesne wagony. Nie jest to, nie- KRONIKA PO L ICYJNA Ugryzła w palec Bandyckiego napadu dokonano w Połczynie-Zdroju. Idącą schodami na osiedlu Nowym 23-letnią mieszkankę tego miasta zaatakował nieznany mężczyzna. Kobieta broniła się dzielnie. ugryzła go w palec i zaczęła wzywać pomoc. Spłoszony napastnik uciekł. jednak zdołał wyrwać kobiecie torebkę. w której znajdowały się m.in. pieniądze w kwocie 150 tysięcy zł. Z jezdni do rowu Kierowca volkswagena transita nie zachował należytej ostrożności\n',
 "2000.16120218579\t2000.16393439461\tURZĄD PATENTOWY RP\tUPRP\tkąt przyłożenia. Część każdego zęba piły, który został zamocowany na głębokość ścierania A, jest równoległy w stosunku do przylegającej płaszczyzny bocznej 2, ale może również zostać zamocowany z mniejszym kątem przyłożenia. Głębokość osadzenia A jest stosunkowo mała, waha się w granicach 0.005-0 .05 mm, i korzystnie wynosi około 0.02 mm. Wyprostowany fragment 4 po przeciwnej stronie każdego z zębów tnących umieszczony jest tak, że posiada podłużne rozszerzenie 1-5 mm i korzystnie wynosi ono około 2 mm. Testy praktyczne przeprowadzone z dwoma przylegającymi do siebie brzeszczotami piły 1,1' umieszczonymi w układzie opisanym powyżej, i obracającymi się przeciwnie względem siebie, wykazały, że rzazy piły nie wym agają późniejszego ogradowania i że powierzchnia cięcia jest całkowicie pozbawiona śladów krzywizn, co wskazuje że powierzchnię taką otrzymuje się dzięki środkom zastosowanym w przeprowadzonym cięciu. Ponadto, kształt zębów tnących wyeliminował wszystkie problemy związane z gromadzeniem się przecinanego materiału pomiędzy zębami piły wchodzących w skład przylegających brzeszczotów 1,1 '. A lte r n atywnym sposobem wykonania brzeszczota piły według wynalazku je st oczywiste wykorzystanie oddzielnych elementów tnących materiału węglikowego lub innych odpowiednich materiałów, które mocuje się tak, że s ą przesunięte na bok względem pierwszej płaszczyzny bocznej 2 brzeszczota piły 1, i które poza tym odpowiadają zębom tnącym przedstawionym na fig. 2. Podtrzymujący brzeszczot piły 1 umieszczony jest z otaczającym go fragmentem wypustowym w stosunku do płaszczyzny bocznej 2 o grubości wpuszczenia odpowiadającej lub przekraczającej głębokość wpuszczenia A, a oddzielne elementy tnące osadzone s ą w taki sposób, że boczna część przylegająca do płaszczyzny bocznej oddalona jest od pierwszej płaszczyzny bocznej na odległość A. Na figurze 4 przedstawiono przykład wykonania konstrukcyjnego brzeszczota piły posiadającego elementy tnące wykonane z węglików lub podobnych im materiałów, które s ą osadzone na brzeszczocie piły, ilustrując dalszą modyfikację, której zamiarem było udoskonalenie właściwości brzeszczota piły 1. Jeżeli, na przykład, tnie się metalowe rury posiadające stosunkowo cien kągrubość ścian, przyłożony nacisk, szczególnie podczas początkowej fazy cięcia, nie powinien być zbyt duży, aby uniknąć plastycznych odkształceń materiału obrabianego. Ponadto porządanym jest, aby jak najszybciej zainicjować proces cięcia w obrabianym materiale, w celu uniknięcia „ślizgania” się brzeszczotów piły wzdłuż skrajnych fragmentów obrabianego materiału, co powoduje uszkodzenie obrabianego materiału przylegającego do skrajnych odciętych części, a jednocześnie powoduje także problemy związane z zapoczątkowaniem procesu cięcia w ściśle określonym punkcie. Dzięki umieszczeniu zębów tnących na różnej odległości B wymiaru promienia, posuwając się w kierunku od środka brzeszczota piły 1, można znacznie poprawić efekt początkowego procesu nacinania, eliminując wymienione wcześniej związane z tym problemy. N a figurze 4 zilustrowano przykład proponowanego rozwiązania konstrukcyjnego, na którym co drugi ząb tnący jest dłuższy w osi promienia w stosunku do pozostałych zębów tnących. Można jednak modyfikować takie rozwiązanie konstrukcyjne, na przykład grupując zęby o mniejszym wymiarze i większym wymiarze, tzn. dwa zęby z każdej grupy następują na przem ian za sobą, różniąc się wymiarem mierzonym wzdłuż promienia od środka obrotu brzeszczota piły 1. Testy praktyczne wykazały, że dla brzeszczotów piły przeznaczonych do cięcia metalu, odległość B może być raczej niewielka (0.05-0 .20 mm), a wciąż zachowuje się bardzo pozytywny wynik oddziaływania. Dla\n",
 '1968.26229508197\t1968.26502729078\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tolejami mineralnymi i smarami (Monitor Polski z 1967 r. Nr 3, poz. 12) zarządza się, co następuje: 1. Wprowadza się "Instrukcję w sprawie obowiązku zbierania i odprzedaży olejów mineralnych zużytych (przepracowanych)", stanowiącą załącznik do zarządzenia. 2. upoważnia się Centralę Produktów Naftowych "CPN" do przeprowadzania kontroli przestrzegania zasad za- ;wartych w instrukcji, o której mowa w 1. Do przeprowadzania kontroli upoważnieni są inspektorzy techniki paliwowo-smarowniczej ,,<;PN", wyposażeni w imienne upo!Vażnienia wystawione przez dyrektora Centrali Produktów Naftowych "CPN". 3. Traci moc załącznik do zarządzenia Przewodniczącego Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego z dnia 15 stycznia 1952 r. w sprawie obowiązku zbierania i regeneracji olejów mineralnych zużytych (Monitor Polski Nr A-lI, poz. 107). 4. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Minister Przemysłu Chemicznego: A. RadlińskI Załącznik do zarządzenia Ministra Przemysłu Chemicznego z dnia 6 kwietnia 1968 r. (poz. 1<15). INSTRUKCJl\\\\\\\\ W SPRAWIE OBOWIĄZKU ZBIERANIA I ODPRZEDAŻY OLEJOW MINERALNYCH ZUŻYTYCH (PRZEPRACOWANYCH) 1. 1. Instrukcja dotyczy olejów mineralnych używanych do smarowania oraz do innych celów, jak izolacja, obróbka metali itp., które podczas używania tracą własności użytkowe i w tym stanie nie mogą być nadal stosowane zgodnie z przeznaczeniem. Oleje te w dalszym ciągu instrukcji zwane są olejami zużytymi (przepracowanymi). 2. Instrukcja nie dotyczy olejów, które w procesie stosowania są zużywane w całości, jak np. oleje kablowe, przeciwkorozyjne, oleje do form, tekstylina, oleje silnikowe do dwusuwów itp., lub olejów nie nadających się do regeneracji ze względu na zawartość substancji chemicznie czynnych, np. olejów do przekładni samochodowych "Hipol", lub olejów, do których w czasie eksploatacji dostały się substancje chemicznie czynne, mogące w czasie magazynowania, transportu lub procesów regeneracji powodować uszkod\'benie urządzeń i aparatury lub zagrażać bezpieczeństwu pracy. 2. Zbiórka i regeneracja olejów zużytych (przepracowanych) ma na celu racjonalną gospodarkę olejami mineralnymi i jest częścią gospodarki paliwowo-smarowniczej, uregulowanej uchwałą nr 373 Rady Ministrów z dnia 2 grudnia 1966 r. w sprawie usprawnienia gospodarki paliwami płynnymi do silników spalinowych, olejami mineralnymi i smarami (Monitor Polski z 1967 r. Nr 3, poz. 12) oraz ~arządzeniem Ministra Przemysłu Chemicznego z dnia 6 kwietnia 1968 r. w sprawie wytycznych dotyczących organizacji gospodarki paliwowo-smarowniczej (Monitor Polski Nr 18, poz. 114). 3. 1. Jednostki gospodarki uspołecznionej, zużywające oleje mineralne, zobowiązane są do zbierania, chronienia przed zanieczyszczeniem i do odprzedaży jednostkom skupującym wymienionym w §§ 9· i 10 lub regeneracji we własnym zakresie olejów. zużytych ·(przepracowanych). Olejów tych tak po jednokrotnym jak i wielokrotnym użyciu nie wolno niszczyć, spalać, używać do niewłaściwych celów lub odstępować bez zgody Centrali Produktów Naftowych "CPN". 2. Zabrania się dolewania do olejów zużytych (przepracowanych) różnego rodzaju paliw płynnych, nafty, zmywaczy i rozpuszczalników, olejów roślinnych, tłuszczów i smarów stałych. 3. Wszelkiego rodzaju zlewki paliw itp. należy zbierać oddzielnie i zgłaszać do odprzedaży placówkom Centrali Produktów. Naftowych "CPN". 4. 1. Oleje zużyte (przepracowane) należy zbierać, przechowywać, transportować ściśle według następujących grup: 1) grupa I oleje silnikowe, lotnicze i do sprężarek powietrznych, 2) grupa II oleje transformatorowe, 3) grupa III oleje turbinowe, 4) grupa IV pozostałe oleje mineralne, tzw. przemysłowe. 2. Przedsiębiorstwa (zakłady) zużywające poniżej 200 kg rocznie poszczególnych grup olejów mineralnych i nie\n',
 '1841\t1841.99999996829\tTYGODNIK PETERSBURSKI\teBUW\twystawili to mieszkańcom jako środek nowego ucisku. Dawny Prefekt P. Floret zawiesił wykonanie tego prawa i przedstawił o tem zwierzchności* Rząd złozył go z urzędu i mianował na jego miejsce P. Mahul, któremu to w dniach 6 i 7 Lipca lud chciał wyprawić harmider. *) Depesze telegraficzne po 9 b. m. donoszą ze wszystko teraz jest spokojne i spisywanie inwentarzy domów odbywa się bez oporu —-» Nic nowego z Hiszpanii. (Journ. de S. P. G. P. Psz, Połn.) ROZMAITOŚCI. O. nowy m sposobie kucia koni bez ćwieków za pomocą tak nazwanych hipposandalow. Sposób ten niedawno wynaleziony we Francii i tam, powiadają, w obszerne wprowadzony użycie. Pierwszy go przywiózł do Rossy i officer francuz kiej Marynarki P. Joui, i uzyskał nań dziesięcioletni wyłączny przywilej. Założył fabrykacją hipposandalow i rozpoczął kucie koni, lecz skutek nie uwieńczył jego usiłowania. Powtórzone próby i doświadczenia nieudały mu się wcale. Zła fama tak się rozprzestrzeniła, iż naraziła całą przyszłość wynalazku. Francuz spekulant był przywiedziony do rozpaczy, i gdy stan jego interesów, stawiąc go w bardzo przykre\'m położeniu, groził zupełną zagładą w zdaniu publiczności tej użytecznej metodzie, P. Konopacki rodem z Białej-Rusi przypatrywał się temu sposobowi, i zbadawszy główne przyczyny niepowodzenia, z zupełną ufnością w szczęśliwym skutku nabył przywilej, i zaczął sam propagować wynalazek pod własną firmą. Doświadczenie pokazało, że pod bacznem okiem P. Konopackiego rzecz poszła inaczej, i ci, którzy mu zaczęli powierzać obuwie swych koni, w krotce prze" konali się, że gorliwość jego nic do życzenia nie pozostawiła. Jednak-że kiedy zła fama rozniesiona w początkach przez niepowodzenie Francuza, mogła być przez niewiadomość zastosowaną do nowego nabywcy, uznał on za rzecz potrzebną kilką następnemi uwagami, objaśnić, mogącą się interesować jego wynalazkiem publiczność i wykazać: 1) przyczyny niepowodzenia francuzkiego spekulantai *) Ćharivari, który tłumaczemy przez harmider, jest rodzaj koncertu złożonego ze wszelkich narzędzi muzycznych, na których się biorą co najfahzywsze noty, z towarzyszeniem dzwonków, rądłów, grzechotek i wszystkiego co największy i najniesforniejszy sprawia hałas. Jest to serenada nawspak. Jak pierwszą lud wita mile sobie osoby, tak harmiderem okazuje «woje nieukontenlowanie lub wzgardę. (Wyd- Tyg.J 2) wyższość hygieniczną i ekonomiczną nowego sposoba nad zastarzałym. I lak co do pierwszej kategoryi: 1.) Zupełna nieznajomość u przedsiębiercy ani ruskiego ani niemieckiego języka, a ztąd niepodobieństwo dokładnego objaśnienia się lak z krajowemi rzemieślnikami jako i niemieckiemi majstrami, były przyczyną niemożności, dokładnego wyrobienia podków, podług przywiezionych z zagranicy modelów. Dodać do tego niechęć przychodzących furmanów i stajennych, którzy zniecierpliwieni i przez wrodzoną ciemnotę i odrazę do nowych wynalazków, starali się szkodzić w umyśle swych panów, a w tym względzie ich zdanie, mogło być baczniej słuchane, niż jakiego uczonego z katedry. 2.) Przywiezione modele będąc zastosowane do miejscowości, służyły tylko dla Francii, ojczyzny swej, gdzie z powodu udoskonalonych bruków i dróg kommunikacyjnycb robią się podkowy bez przodowych i tylnych grjJaw^ czyli haków (шипоцъ\\\\\\\\ Ta na pozór mała okoliczność, była przyczyną narażenia całego wynalazku, albowiem na nierównych naszych brukach, okute bez gryfów konie, ulegały silnym naciskom strzałek w pęcinach, a następnie zupełnemu ochromieniu. Ztąd pierwsze w publiczności mniemanie, o szkodliwości hiposandałów. Jednakże kiedy pomimo\n',
 '2013.86849315069\t2013.871232845\tSĄD APELACYJNY W BIAŁYMSTOKU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tto jedna z najbardziej istotnych kwestii dla stosunku ubezpieczenia. Nie może być zatem tak, że cenniki stosowane przez zakład ubezpieczeń, czy też kosztorysy przedłożone przez pwoda, będą jedynym miarodajnym źródłem szacowania szkody, zwłaszcza w sytuacji, że nie zawsze odzwierciedlają one rzeczywistą rynkową wartość szkody. Skoro zaś w niniejszej sprawie powstał spór, co do wysokości odszkodowania należnego powodowi, Sąd Okręgowy, na zgodny wniosek stron, trafnie ustalenia dotyczące wysokości tej szkody, powierzył biegłemu z zakresu budownictwa lądowego i rzeczoznawstwa majątkowego. Jest to bowiem zagadnienie wymagające wiadomości specjalnych (art. 278 1 k.p.c.). Z opinii sporządzonej przez biegłego sądowego mgr inż. D. K. wyciągnął jednak niewłaściwe wnioski. Biegły ten bowiem słusznie zwrócił uwagę, że na podstawie materiału dowodowego dostarczonego przez powoda, nie ma możliwości określenia ani zakresu, ani wysokości szkód doznanych przez powoda przy pierwszym zalaniu. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, ocena taka była słuszna, gdyż dowodem na tą okoliczność nie mogły być same dowody w postaci dokumentów prywatnych, jakimi były kosztorysy. Z kolei zdjęcia dołączone przez powoda przedstawiały wyłącznie otoczenie budynków, na żadnym zaś z nich nie było wnętrz budynku jednorodzinnego. Z kolei w oparciu o dostępny materiał dowodowy uznał, że w przypadku zalania, które miało miejsce w dniu 29 lipca 2011 r. możliwe było ustalenie, że celem usunięcia szkody konieczne było: wypompowanie wody, osuszenie i dezynfekcja pomieszczeń, naprawa tynku, posadzek, olicowań ścian i tynku strukturalnego oraz malowanie. Koszt tych prac oszacował na 12.782,40 zł. W ocenie Sądu Apelacyjnego, opinia biegłego mgr inż. D. K., sporządzona na potrzeby niniejszej sprawy, pozytywnie spełnia kryteria, których mowa w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98 (OSNC 2001/4/64). Należy przy tym mieć na uwadze stanowisko tego Sądu wyrażone w wyroku z dnia 7 kwietnia 2005 r., II CK 572/04 (zbiór Lex nr 151656), iż specyfika tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko do zgodności z zasadami doświadczenia życiowego, wiedzy powszechnej oraz logicznego myślenia. Analizowana opinia biegłego dawała podstawy do końcowych wniosków, że koszt usunięcia szkód wywołanych zalaniem w dniu 29 lipca 2011 r. pomieszczeń budynku należącego do powoda wynosił 12.782,40 zł. Skoro bowiem, pozwany nie ponosił odpowiedzialności za skutki pierwszego zdarzenia objętego umową ubezpieczenia, a nadto powodowi nie udało się wykazać (m.in. wskutek spóźnionego zgłoszenia szkody), wysokości rzeczywiście poniesionej wówczas szkody, w tym stanie rzeczy, przy określaniu wysokości należnego mu świadczenia, w zasadzie nieprzydatne były przedłożone przez niego kosztorysy, co zdaje się uczynił Sąd I instancji. Dlatego też Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, iż powód był uprawniony do żądania od pozwanego zapłaty odszkodowania jedynie za szkodę powstałą przy drugim zalaniu, przy uwzględnieniu, że w ramach likwidacji szkody uzyskał już jej częściowe naprawienie szkody (1.000 zł). Powyższa konstatacja Sądu Apelacyjnego oznaczała, iż orzeczenie Sadu I instancji wymagało korekty poprzez obniżenie zasądzonego na rzecz powoda świadczenia do kwoty 11.7242,80 zł. Z tych też względów na mocy art. 386 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt I i II sentencji wyroku. O kosztach procesu za instancję\n',
 '1991.06575342466\t1991.06849311898\tMONITOR POLSKI\tMonPol\tcywilnym działaczom Polski podziemnej, .przedstawicielom władz polskich na emigracji, ich rodzinom i innym zasłużonym rodakom. W narodowej pamięci pozostanie zawsze Wasze niezłomne trwanie przy polskości, przechowywanie tradycji narodowych, działanie na międzynarodowym forum na,rzecz niepodh!)głoścl i suwerennosci Pólski. I\' ... I I,) l Naród nasz, wbrew niegodnym działaniom wład~ Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, nigdy nie zapomniał o Was. Dziś przekazujemy Wam słowa ńajwyższego podziwu i podziękoyvania za godne reprezentowańie Polski w świecie, z nadzieją, że nasz hołd będzie, \'choć w częśdi, moralnym zadośćuczynieniem za dpznane .krzywdy., Marszałek Sejmu: M. Kozakiewicz 28 UCHWAŁA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 25 stycznia 1991 r. w sprawie przeprowadzenia ogólnokrajowej konsultacji społecznej. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, realizując konstytucyjne prawo obywateli do uczestnictwa w życiu publicznym, na podstawie art. 7 ustawy z dnia 6 maja 1987 r. o konsultacjach społecznych i referehdum (Dz. U. Nr 14, poz. 83) post~nawia, cq następuje: 1. Poddaje się ogólnokrajowej konsultacji społecznej senacki projekt ustawy o ochronie prawnej dziecka poc~ętego 2. Celem konsultacji jest uzyskanie opinii obywateli, w szczególności w sprawie zakresu ochrony prawnej d~iecka poczętego, w tym dopuszczalności przerywania ciąży, oraz karalności tego typu czynów. 3. Konsultacja zostanie\' przeprowadzona w terminie od dnia 15 lutego do dnia 31 ,marca 1991 r" 1\' 4. Opinie i wnioski w sprawach poddanych konsultacji należy kierować w formie pisemnej do Sejmu Rzeqypospolitej Polskieji 5. Zgłoszone w trakcie konsultacji opi,nie i wnioski zostaną przedstawione Sejmowi przez odpowiednie komisje sejmowe wraz z propozycjami podjęcia ostatecznych rozstrzygnięć. 6. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia Marszałek Sejmu: M. Kozakiewicz 29 UCHWAŁA Nr 12 RADY MINISTRÓW z dnia 26 stycznia 1991 r. w sprawie powołania Rady Rozwoju Wsi. Rada Ministrów uchwala, co następuje: 1. 1. Powołuje się Radę Rozwoju Wsi przy Prezesie Rady Ministrów, zwaną dalej "Radą". 2. Rada jest organem opiniodawczo-doradczym Rady :Ministrów i Prezesa Rady Ministrów w sprawach realizacji polityki rolnej, rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz problematyki związanej z wsią. 2. Do zadań Rady należy: i 1) dokonywanie oceny stanu gospodarki żywnosclowej i rynku rolnego oraz przedstawianie opinii i propozycji w sprawach doskonalenia polityki rolnej, su żywnościowego oraz wpływających na ksztc;lłtowanie warunków ,życia na wsi, 7) inicjowanie przedsięwzięć zmierzających do poprawy i unowocześnienia systemów opieki zdrowotnej i społecznej. szkolnictwa i oświaty rolniczej oraz rozwoju sportu, turystyki i kultury na wsi, 8) dokonywanie okresowych ocen realizacji podstawowych zadań w rolnictwie i gospodarce żywnościowej oraz wykorzystania czynników i środków produkcji w rolnictwie i przemyśle spożywczym, 9) inspirowanie działań na rzecz poprawy infrastruktury wsi, 2) inicjowanie i opiniowanie projektów rozwoju poszczególnych dziedzin rolnictwa i gospodarki żywnościowej 1q) inicjowanie i wspieranie przedsięwzięć organizacyjnych, społecznych, ekonomicznych i naukowo-technicznych na rzecz wyzwalania przedsiębiorczości ludności wiejskiej, wzrostu produkcji żywności oraz awansu ekonomicznego i cywilizacyjnego wsi. 3) opiniowanie propozycji przekształceń struktur organizacyjnych oraz działalności instytucji i służb obsługują- ;::>yt cych rolnictwo, kierunków współpracy z zagranicą, a także powiązań z rynkami zagranicznymi, 4) inicjowanie przedsięwzięć organizacyjnych i "społecznych na rzecz rozwoju samorządu rolniczego, 5) dokonywanie ocen warunków życia na wsi i pracy w rolnictwie, ujawnianie zaniedbań w tym zakresie oraz wskazywanie możliwości poprawy istniejącego stanu, 6) opiniowanie\n',
 '1954.5397260274\t1954.54246572171\tMONITOR POLSKI\tMonPol\t10. Iw anow Mi c hał s. Vnodzimierzil, 11. Jaros::: ew icz Sergiusz s. Piot ra, 12 .KamiiJski Józef s Aleksandra 13. Karpowicz Dymitr. s. Łuk \'lsz a, 14 Klen iew~ki Mści,ł a w s. Stanisława, 15. Klime k Piotr s. Anlo- \'" n iego, 16. Kokociński Antoni s. Franciszkii, 17. [(;)1sitik Aleksander s. Jana, 13. KowaJewski Józef s. Józefa, 19. Krajnik J ózef s. Fran ciszka, 20. Krystowczyk Henryk s. Jana, 21. Kuchta Władys ław s. Franciszka, 22. Kulinowski Michał ś. J ózefa, 23. Kurek l-Ienryk ·s. ]-,llla, 24. Łapiński Edmund ;; Ignacego 25. Le ncztldTowicz Stani sła w s Frantiszkn, 26. Lesner ·Franciszek s. Ferdynanda, 27. Mag{hia1, Heniyk s. J ana, 23. Małecki Stef\'ll1 s. Franciszka, 29 Markiewicz Bronisław s. Jana. 30. Markocki Kazimierz s. Wincen tego, 31. Miernicki Tadeusz s. Ludwika., 32. O ,icilow\'ski Bolesław 6. Adama, 33. Pelka J\'ózef 1472 .~ .... ---\' .. ,. Poz. 1408, 1409 1410 s. Kazimierza, .34. Pietruszewski Marian s. Jana, 35. Ra1lnek Antoni s. Alojzego, 36. ,Roleder Stanisławi;t c. ·fl:unciszka, 37. Ry bakciwski Hilary s. Hilarego, 38. Sacl8.j Tadeusz s. Józefa, 39. Samuś Kazimierz s. Michała, 40. Saow ieki Stani sław s. Stanisława, 41. Sernik Adam 5 Józefa, 42, Serwin Ji\'.n s. \'Mik ołaja, 43. Skora Jan s. Michała, 44- Skuba Anna c. Mikołaja, 45 Slusarczyk Lucjan s. Franciszka, 46. Sywno Józef 6. Andrzeja, 47. Syty Sergiusl: 6. M i kołaja 48. Sz yd łowski Antoni s. WOjcier:ha, 49. Toczek Jan s. Anton iego, 50. \\\\\\\\I\\\\\\\\\'ais Stanisław s. Jana, 51. Walczuk Jan 5. Piotra, 52. Warda Stanisła.w s. Franciszka, 53. Wnuk Stefan s. Antoniego, 54. ZawistowskJ Edward 6. Jana. Przewodniczący Rady Państwa: A. ZawadzkI Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki 1409 UCHWAŁA RADY PAŃSTWA z dnia 17 lipca 1954 r. nr 0/589. Na wniosek M inistra Transportu Drogowego Lotniczego odznaczeni zoS\'tają MEDALEM lO-LECIA POLSKI LUDOWEJ 1. Daniłko Jan s. Jana, 2. Dziub ińs ka Weronika c. Ka-zimierza, 3. Konarski Mieczysław s. Pawła, 4. Kozak J6-zef s. Ignacego, 5. Mincewicz Wacławs. Ludwika, 6. Stachyta Paweł s. Jana.. PrzewodniCzący Rady Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: M. RybickJ 1410 UCHWAŁA RADY PAŃSTWA z dnia 17 lipca 1954 tnr 0/590. W 10 rocznicę Polski LudQ ~ej za zaslugi w pracy zawodowej i społecznej odzna,czeni zost a~ nastttPujący pracownicy rad narodowych: KRZYŻEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI 1. Frąckowiak Franciszek ·5 Francis żk a. ,) ZŁOTYM KRZYŻEM ZAS ŁU GI 2 Dryłl Marian g. Jana, 3. Kowakzyk Władysła w $. Wincentego, 4. Koziróg Andrzej s. Andrzeja, 5. Musiał-\' Ka rol s. Jana, 6. Nowak Mieczysław s. Sz~zepana, 7. Tal-. lar Marian s. Włłdysława. SREBRNYM KRZYŻmvI ZASŁUGI 8. Kryza JÓZef s. Józefa, 9. Surmacki Władysław lo Michała, 10. Stępniewski Piotr s.Toniasza. Przewodniczący RarlyPaństwil A. Zawad,zW Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki \\\\\\\\ Hekltlma(\'je z: powodu oll1doręcz eOla pus.zt\'ze Qotnydl nUlJlelt}w wnosić należy do ĄdmiHlstracji WydawnH-twUll(;du Rady Ministrów łWarszawa ul Bracka 20al w terrnmie 10 do 15 dni po otrzYmaniu ndstępneqo kol"tlh>qo olirne.ru Pajedynrze ellzemplar\'le ·MonltofCl PoIs\\\\\\\\(il"qo Ilabywdć można w AdnllIJlstrdc\'ii W y Cla wnI< tw Urzedu K<iClv MlUtslrow\n',
 "1829\t1829.99999996829\tPOWSZECHNY DZIENNIK KRAJOWY\teBUW\tpoczątku C5 wydawania tey gazety, staraliśmy się wy- -Iniać ten obowiązek, iak można naytrov Hwiey roku przeszłego kominunikow aśmy w gazecie Tyfiiskiey a nim ona wyszła W osobnych ogłoszeniach o wszytkich zasługujących na uwagę wypadkach wojennych które się zdarzyły w kraju Yaukazkiin. Zamierzywszy postępować i w terażniyszym roku wedle przyiętego rzez nas w tym względzie prawidła, umieściliśmy w naszey gazecie szczegółowe wiadomości o oblężeniu i obronie twierdzy Acbalcycbu. Ażeby nie przerywać ciągu wypadków, poczjtniemy sobie' za obowiązek przyłączyć tu zebrane przez nas urzędowe szczegóły poruszeń posiłkowych, przedsięwziętych w celu uwolnienia tey twieldzy). Od samego początku zaięcia przez woyska |{ossy> skie twierdzy Achałcycha Głównodowodzący przewiduiąc iż mogą bydź na nią zwrócone główne usiłowania nieprzyincielą, tem bardziey, że wszystkie snndźakostwa okoliczne zaludnione są plemionami bitnemi,-które dostarczaią Turkom nayiepszey piechoty, użył wszystkich iakie tylko można było, środków do zabezpieczenia obronney pozyeyi tak ważnego punktu. Fortyłikacye zostały ukończone: pi zez utorowanie drogi wąwozem Borżomskim otworzono koniniunikacyą między Achałcychem, Acchwerem i Grnzyą; woyska, rozłożone przy samem weyściu do tego wąwozu, oraz w innych mieyscacn Kartalinii znajdowały się zawsze w położeniu obserwacyynem, i w razie potrzeby, za piewszem zapotrzebowaniem gotowe byty przynieść rychłą pomoc: z drugiey strony, zarządzaiący Iiumeretyą Jenerał Maior Hesse miał rozkaz, za pierwszą wiadomością o wtargnieniu Turków, uczynić dywersją przeciw Adżarców, których naczelnik Achmed-Basza, iak się to stało wiadonieni poźniey, powinien byt zacząć piewszy zamach przeciw Achałcychowi. Skoro tylko otrzymano wiadomość o zbliżeniu się nieprzyjaciela ku Achałcychowi Głównodowodzący rozkazał złożyć pod wodzą Jeneral-Maiora Murnwjewa, oddział posiłkowy z siedmiu batalionów piechoty, 1 pułku kozaków i 18 armat. PułkownikowiBurcowemu poruezonem było dowództwo nad awangardą woysk posiłkowych, która się składała z pięciu rot pułku chersońskiego kozaków i póltorasta milicyi kartalińskiey z 5cią działami. Dnia 24 Lutego, awangarda ta wysila ku wąwozowi Borżoniskiemu iżby uprzedzić nieprzyiaciela, który, iak się dowiedziano z otrzymanych wiadomości, w znacznych siłach, do 5,000 ludyi wynoszących, mszył ku temuż wąwozowi celem zaięcia go 1 przegrodzenia przez to drugi woyskom, które szły na pomoc Achałcychowi. Pułkownik Burcow, idąc wąwozem Borżoniskiin, wzdłuż lewego brzegu Kury,przybył dnia 27 do starey warowni w Gogio, Sciclii (1). Na sześć wiorst od niey, po nowo zrobioney drodze, znayduie się przeprawa na drugi brzeg Kury. W doi tego brzegu, na kilka wiorst ciągnie się dosyć wygodna droga, a potem druga znayduie się przeprawa na lewy brzeg, na kilka godzin odległości od twierdzy Acehweru. Sto Kozaków wysianych przodem dla obserwacji, przyszedłszy do pierwszey przeprawy, odkryło nieprzyiaciela; i zostawszy a|takowanymi prz^z daleko wyższą iego silę. która się składała z 1,500 piechoty i 250 konnicy byli zmuszeni odstąpić. Pułkownik Burcow, uważaiąc, ii Turcy ^odstąpiwszy do pierwszey przeprawy, zamierzali ią opanować, uprzedził ich, i w nocy z 27 na 28 Lutego, postawił o dwie wiorsty na przodzie na niedostępnych skala >h,dosyć,jnociią przedpocztę. Dnia 25 o świcie Turcy attakowali tę przedpocztę. Półkownik Burcow, czuiąc konieczną potrzebę utrzymania przeprawy,choćby to naywięcey kosztować miało, a którey utrata przeszkodziłaby poruszeniu oddziału posiłkowego, postanowił rozpocząć bitwę, nie zważając na przewagę nieprzyiaciela i złe położenie mieysca które dla naszey strony bylo nayniedogoduleysze gdyż nie bj to przestrzeni, na którey lOciu\n",
 '1924.56830601093\t1924.57103821974\tPRZYJACIEL LUDU\tJBC1\tchIo l me majé\\\\\\\\ gdzi zarobié na te daninYI mali drobne dziertawy, to ósemka byla przeciw a tydzl gdy zaplaq jakl podatek, to scié\\\\\\\\gné\\\\\\\\ to chlopom wspólnie z tydami i ocjalistami. Jut z. chlop6w stokrotnie, a chlopi 11ie majé\\\\\\\\ z kogo dzisiaj nie pyskujé\\\\\\\\ tak ostro przeciw tydom, sCIé\\\\\\\\gaé, muszé\\\\\\\\: skl\\\\\\\\d bra6 to bra6, ale za dzisiaj serwUs z tydami. Ale idimy dalej, dzisiaj wszystkich ty ptaó chtopiechlopi swoje produkta sprzedajé\\\\\\\\ i pracujé\\\\\\\\ prawie I dot_d bttd_ ohtopi dojn_ krow_ dla wszystza darmo, a po sklepach tydzi tak drogo sprze- klOh, .dop6ki nie zrozumi teg:>, ie wszyscy dajq plótno, ubrania skóry, telazo, jak podczas OhtOpl musz_ naleze6 do stronn :otwa OZY5tO najgorszego spadku marki. To mnie bardzo za- htopskiego, a .takiem jest Zwi_zek Chtopski, dziwia, talr poszczekiwali przeciw tydom a dzisiaj 1 czytaé chlopskle gazety. Jak6b Staniszgdy maj wi<<;kszosé w Sejmie i rZé\\\\\\\\d bez przerwy -0- i z calé\\\\\\\\ pewnokÍ<\\\\\\\\ stan zdrowotnosci, ze zwr6. cenie.m specjalnej uwagi na tuberkuly i inne nie. e pleczne zakatne choroby, lub tet na umyslowe 1 fizyczne wady, które mogé\\\\\\\\ oslabié zdolnosé petenta do zarobkowania na tycie. Podpisy doktora na tern swiadectwie musz byé poswiadczone przez wladze lokalnee) Po wiadczona kopja metryki w 2 odpisachf) SWladectwo wojskowoSci w 2 odpisachg) Swiadectwo (w 2 odpisach) od wladz odnosnych, wskazuj ce zawód lub zaj cieiony i dzieci ponitej lat 16 mogé\\\\\\\\ byé wlé\\\\\\\\czone do Panel paszportu lecz katda z tych o ób poszczeç-6lnie musi posiadaé emigracyjné\\\\\\\\ WIZ amerykansk Pieni dze, pobrane za wiZI;, kt6ré\\\\\\\\ Pan obecnie posiada, nie b<<;dé\\\\\\\\ zwracane. Oplata za podanie wynosi 1 dol., za wiz 9 dol., co razem stanowi 10 dol. Oplata ta b<<;dzie pobierana tylko przez kasjera V:y zialu Wizowego w chwili skladania podania o WIZ o nowe iutruk[j e kon ulatu amerYkaÓIKie D (dla wyohodz06w, posiadaj_oyoh jut wlzy amerykañskie z roku ublegJego). Konsulat amerykanski rozeslal do linji okrl;towych zawiadomienie te ponitsza karta wst<<;pu przeslané\\\\\\\\ zostanie przez konsulat do katdego z wychodic6w, posiadajt}cych wiz<<; amerykañskt}. Oto dokladna tresé tej karty wst<<;pu: Amerykañski Konstslat Generalny, Warsaw Poland W.ny (nazwisko odpowiednie) . o He chce Pan wypelnié podanie na uzyskanie wizy emigracyjnej, musi Pan zgtoslé si do Wydzialu Wizowego Amerykanskiego Konsulatu Generalnego w Warszawie, ul. Szkolna 2, dnia ... . . 1924 r" 0 godz. . . rano. List niniejszy oraz Pana paszport zagranicznYI zaopatrzony w amerykanské\\\\\\\\ wiz Nr. . . . b dé\\\\\\\\ dowodami do ustalenia totsamosci osoby Pana przy zalatwianiu go w Wydziale Wizowym. Kdda z osób, wlé\\\\\\\\czona do Pana paszportu b<<;dzie musiala przedstawié nastl;pujé\\\\\\\\ce dowody: OSTRZELENIE. Nie b dzie Pan przyj<<:ty tal. a) 2 fotografje paszportowe, podpisane atra- nego i nnego dnia jak tylko powyte J W y znaczomentem przez petenta. b) Z4swiadczenie (w 2 od- II b I P isach), wskazujé\\\\\\\\ce mie J \'sce P ob y tn w cié\\\\\\\\ g u ostat- nego 1 ca uem ezce owe jest zglaszanie si do Konsulatu bez uprzedniego zaopatrzenia si nicb pi<<;ciu lat, lub tet od cbwili przyjazdu do w wyfej wymienione konieczne dokument y Polski, 0 He przedtem zamieszkiwal Stany Zjed.\n',
 '1881\t1881.99999996829\tPRAWDA\tWBC\tzasadzie zniosło przedział pomiędzy pracą i własnością, musi prócz tego istnieć faktycznie odpowiedni ustrój społeczny. Wtody bowiem tylko, gdy każdy pracujący może przez pilność, energię i oszczędność dojść do własności i gdy ta daje dochód odpowiedni bez uciemiężenia pracowników, wtedy ona jest korzyścią społeczną a nie przywilejem. Dochody z pracy i własności mogą bjrć bardzo rozmaite; ludzie bowiem tak fizycznie jak i duchowo przedstawiają wielką rozmaitość. Jedni żyją wśród okoliczności pomyślnych i ożywczych, drudzy trudnych i uciążliwych. Wszystko to oddziaływa na wysokość dochodów i wywołuje wielkie jednostkowo różnice. W interesie społeczeństwa leży niesienie pomocy upadającym pod ciężarem stosunków i starania o ciągłą ich równowagę. Przeciętny dochód z pracy i własności nie może nigdy przedstawiać zbyt wysokich różnic, jeżeli podstawy społeczno mają być utrzymane w całej sile. Nietylko jednak stosunek dochodu z pracy i z własności powinien być w równowadze, niemniej także zaspokojenie potrzeb ogółu powinno być odpowiednie- stanowi kultury w danym czasie. Braki i anormalności w tym względzie zwykle zbywane są tom, że masom ludowym było dawniej gorzej i że więcej wymagać obecnie nie powinny. Jest to pogląd najniesłuszniejszy; ludzkość bowiem ciągle postępuje i dąży do ulepszeń; przeszłość nie może być miarą bezwzględną teraźniejszości. Dochód czy to z pracy, czy z własności, powinien być dla wszystkich klas ludności, choćbyr najniższych, wystarczającym i niekrępowanyin przez stosunki przeszłości, których bynajmniej za ideał uważać nie można. Rozumie się, że skala musi tu być zawsze względną. Zycie bowiem społeczne jest ciągle poruszającym się prądem. Badacz natury ma do czynienia przeważnie z danomi stałemi, dającemi się ściśle określić; przeciwnie rzecz się ma z instytucyami ludzkiemi w umiejętnościach społecznych. Tutaj określanie czegoś bezwzględne jest niemożliwem. Oznaczenie np. dochodu wystarczającego dla utrzymania rodziny na 500 rubli może w danym czasie być dostateczne; po upływie jednak lat kilku cyfra ta okaże się zupełnie nieodpowiednią. Zresztą co dla jednego jest wystarczającem, dla innego może być niodostatecznem. Widzimy więc, że zasadniczą kwestyą gospodarstwa społecznego jest unormowanie stosunków dochodowych; od nich bowiem zależy zaspokojenie potrzeb jednostek społeczoństwa. Dochód minimalny ki oddzielam cię od tej pięknej dziewicy. Tylko po mym trupie dostać się możesz do niej! Precz, czarno maro! krzyknął kancelista i, powaliwszy czarne domino na ziemię, przyskoczył do signoriny Gioventu i namiętnie pochwycił ją w swe objęcia. Gdy uczuł w swy r ch ramionach tę śliczną, pełną życia istotę, gdy usłyszał na swej piersi wyraźne tętno jej serca, ogień młodości i wesela przejął go ńa wskroś. Oczy jego zaiskrzyły się, rumieniec zakwitł na licach, muskuły zadrgały siłą olbrzyma. W rozkosznym wirze tańca sunął się z nią po sali. Maski rozstąpiły się, tworząc naokoło olbrzymi, różnobarwny wieniec. A w wieńcu tym leciał on z nią, nogami nie dotykając posadzki, mimo muzykusa, wynędzniałego jak śmierć, który z głową pochyloną bez chwili odpoczynku długiem smyczkiem energicznie krajał struny swych skrzypiec. Muzyka coraz więcej nabierała dziarskości, taniec się coraz bardziej ożywiał; postacie masek dokoła spływały się w jeden uroczy barwisty sznur, muzykus coraz fantastyczniej wywijał swą długą chuw danych warunkach czasu jest bezpośrednim celem każdego osobnika. Jeżeli większość ludu pod tym względem znajduje się w\n',
 '1858.67397260274\t1858.67671229706\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tpodaje ninicjszem c, k. NillUiestnictwo z wyrazem uznania do wiadomości powszechnej. Lwów, 21. sierpnia 1858. Wh dei., l. wl\'1,eśnia. Dnia dzisiejszego w;I\'szcdł z c. k. nadwornej i rzą.dowej dł\'llkarni w \'ViĆlllliu i został rozesłany XXXIV. zeszyt Dziennika uBtaw palistwa. Zeszyt ten zawicI\'a: Nr. 131. Cesarskie r0 7 ,p0l\'Z;,tdzellic z dnia 30. sieł\'lJllia 185t-1 r., ważne we wszystkich koronnych pal1stwach, z wyj tkiem Lombal\'doweneckiego k1-ólestwa, zgl«de1U IIl\'zepI\'ow dzenia menniczego tl\'aktatu z dnia 24, stYCZllla 1857 (nI\'. 10l,lh.lcnnikll pr. pallstwa) W stosunku do U p ,\'z y wilc J \'owanego aust.\'yackJego narodoweo\'o banku. Z t ," d ym zeszytcm został I\'o\\\\\\\\ nocz,csme wy any I rozesłany rejesh\' osnowy, wydanych w micsiacu slcq)nlU 1858 1\'. zeszytów Dziennika ustaw pa{lstwa. p\'J\'.awy lo.ajowe. (Rozporzadzenie cesarskie względem ban[wolów W walucie allslt\'yackiei, -- I\'uselolwo księcia M\'odeny. Nuwy regulamin w sadownictwie, Obóz pod Neunkirchell, Kana! Suez.) Wiedei. 1. wI\'ześnia, Dzisiejsza Gar.eta wiedetl&fw og\'ła- .za następujące rozporzą.dzeniecesarskie z 30. siel\'pnia 1858 wzglę- dem przepI\'owadzenia I\'lIktatn lJjonetarn go z 24go stycznia 1R57 \\\\\\\\\\\\\\\\\' stosunku do uprzywd. auslr. hanku nm\'odowego: W .f,lalszem, prze H\',owa 7.eniu traktat 1 lI1oneta\'rnego z 24. sty- C7,l1la 18v7, a mIanOWICIe 22go artykułu jego postanawiam po wysłuclliluiu Moich minish\'l\\\\\\\\w i Mojej rady piu\'lstwa co następnje: 1) Zacząwszy od 19o listopada 1858 możc uprzywil. austrbank nal\'odowy wydawać hanknoty tylko w walucie austryackiej na 1000, 100 i 10 złotych, Wolllo mu ,jednakże używać takich banknotów jeszcze pned t. listopada \'181,8, 2) UI\'_,\'z;l\'\\\\\\\\ il. ausll\', bank narodowy .iest oho-;\\\\\\\\\'i \'l.any swo.ie ?a,nl n ty, ,opJewaJi, ce nil walutę ustr\'yacl\\\\\\\\ą, mieniac na żądanie wła- SClcleh kazdego czasu \\\\\\\\V głÓwnej kasic sW(ljej w Wiednill na monetę Sl\'chrną w pełnej wadości, 3) Ze zuajdujących &i w olJiegu banknotów w walucie aush\'yackiej musi być lJl\'\':."ynajmnil\'j trz.ecia I\'zę :ć pol\\\\\\\\1, .ta prawnąmonetą srebrną. lub sztabami srebra, albo też w miarę stosunków i za prz \'zwoleniem Mego ministl\'a filIansów, cześcia w monetach złotych lub sz abilch, złoI?, a ,reszta eskomtowa\'nen;i podług statutów albo zastawIOnelIII papIerami kredylowemi. .4), Banknoty w walucie ansh\'Yllckiej nielylko używają przywileJu, pkle, 15. patentu y, l. lipca 1S41 pI\'z)\'Znaje w ogóle pienięuzom palHcl\'owym banku nar\'oilowego, to jest, że przyjmowane będą we wszystkich kasach publicznych, ale oraz tej ko,\'zyści: że każdy jcst obowi1)zany pl\'Zyjmować jc Pl\'7:Y wS7:ystkich wypłatach, uiszczanych w walucie austryackicj, w całej wartości nomin.dllcj, 5) W mi,lI\'ę, jak Ilprzywil. auslI\', bank nill\'odowy wydaje banknoty, opiewające na walutę aush\'yack mają być ściągane znajdujące się obecnie w obiegn banknoty w monecie konwcncyjnej. 00 tcgo czasu jeunak maj1) być łH\'zyjmowanc te banknoty w monecie \'«Inwencyjnej) PI\'2,Y wypłatach podług poslanowiel1 10 I 13, mego patentu z 7. kwietnia 1858 (Ih, u. p, N.63). (j) 00 ściągnięcia i wywołania z obiegu banknotów w monecie konwencyjnej na 1000 1.11\', lIaznacza Się tCl\'min do 30. czel\'wca j na 100 i 50 złr. "do 31. siel\'pnia 1859. na 10 z"\',,, do 31. października 7), Opiewilj1)ce na monetę kon; \'encY.iną banknoty po 5, 2 i t złr. ma,Ją byc odt d ile 1lI0żllości jak najspieszniej na kwotę najwięcej ,100 milionów zl1o.zl\'edukowane. \'l\'ermin, kiedy mają być ści\'.1gnięte I zupełnie wywołanc z obiegu,\n',
 '1912\t1912.99999996838\tGŁOS KOBIET\teBUW\tPOLSUCJ PAtTYl MCYALHO-JCMIftATrCZNEJ PtSIYfO POŚWIĘCONE SPRAWOM ORGANIZACYI KOBIET PRACUJĄCYCH WYCHODZI DWA RAZY NA MIESIĄC POD REDAKCYA DORY KŁUSZYŃSK6EJ BEZPŁATNY DODATEK DO TYGODNIKA ILLUSTROWANEGO „PRAWO LUDU". ADRES REDAKCYI I ADMIN1STRACYI: „GŁOS KOBIET- BOGUM1N. TELEFON NUMER 21. PRZEDPŁATA WYNOSI WRAZ Z PRZESYŁKA POCZTOWĄ ROCZNIE 2 KOR 20 HAL. NUMER POJEDYNCZY 6 HAL. NR. 6. KRAKOW-BOGUMIN, 15. MARCA 1912. ROK V. Przeciwko parlamentowi. Parlament powszechnego prawa wyborczego jest solą w oku pewnym sferom wpływowym w Austryi. Używają tez swoich wpływów, żeby wartość parlamentu w oczach ludności obniżyć. Przedewszystkiem nie dopuszczają przez nieudolne rządy do przeprowadzenia reform, na które klasa robotnicza czeka z niecierpliwością. Ubezpieczenie społeczne od tyłu lat figurujące jako najważniejsze zadanie, odwleka się w nieskończoność, byle tylko posłowie socyalistyczni nie mogli stanąć przed ludnością z pozytywnymi rezultatami swojej pracy. WahffPz drożyzną nie istnieje dla sl.-r rządzących i znowu nie dopuszczają do żądny\' ii uchwał trieryIko w parlamencie, ale także w komisvach. a zawsze jeszcze jest Izba panów, która wszystkie uchwały obalić może. Nawet taka drobiazgowa reforma, jak zniesienie 30. ustawy o stowarzyszeniach, który nie pozwala kobietom należeć do stowarzyszeń politycznych, nie może doczekać się załatwienia, chociaż kilkadziesiąt tysięcy kobiet w Austryi jest politycznie zorganizowanych i paragraf taki jest śmieszny. Na ludność starają się narzucić jak największe ciężary, nie dając jej nic w zamian, wszystko dlatego, ieby to nie było dziełem parlamentu. Jeszcze po niektórych głowach roją się grzeszne myśli o zniesieniu powszechnych wyborów. -> Chociaż posłowie nasi mają w parlamencie trudne stanowisko, są otoczeni pierścieniem wrogów, to sam fakt, ie są w parlamencie, już ma dla klasy pracującej wielkie znaczenie. Posłowie nasi mają możność kontrolowania rządu i jego zamiary; mają możność dzwonienia na alarm, jeżeli zbliża się jakie niebezpieczeństwo w razie zdradliwych i wrogich ludowi zamysłów klas rządzących. Gdyby postów opozycyjnych w parlamencie nie było, już od dwóch hit mielibyśmy nowe podatki pośrednie w wysokości prawie IGO milionów. I wiele innych zamachów odparowali nasi posłowie. W każdym razie krzyczące nadużycia nie mogą już mieć miejsca w takiej mierze, jak dawniej, bo siła posłów socyalistycznych jest bądź co bądź wielką. Wprawdzie waśnie narodowe rozbiły jednolity klub socyalistyczny i znaczenie jego obniżyły; wprawdzie separatyści czescy dużo, bardzo dużo zaszkodzili, jednak są to objawy przejściowe i solidarność robotnicza prędzej czy później zwycięży. Błędnem jest zatem twierdzenie, że parlament niewiele zdziałał dla ludności i nie warto się interesować sprawami parlamentarnemi i samymi wyborami. Parlamentaryzm zdemokratyzował całe społeczeństwo,zatarł w życiu politycznem różnice między róznemi warstwami, bo dzisiaj głos chłopa czy^robotnika jest równoznaczny głosowi księcia albo prezydenta ministrów. Należy dalej pracować z największą energią nad uświadomieniem ludu, żeby liczba posłów jeszcze się podwoiła. Kobiety muszą zrozumieć, że tylko posłowie socyalistyczni są zwolennikami równouprawnienia kobiet w życiu politycznem. Im silniejsze będzie stanowisko posłów naszych w parlamencie, tern większe są widoki o urzeczywistnieniu żątlań kobiet. Kto występuje dzisiaj przeciwko parlamentowi, podaje może nieświadomie rękę wrogom klasy robotniczej, wrogom wszelkiegu postępu. Dlatego ostrożnie z krytyką spraw, które są bardzo zawiłe i wymagają wielkiej znajomości życia społecznego, żeby je zrozumieć. Czy kobiety mogą^zwalcźąć sljcohol^mf Z żadnym wrogiem walka nie jest tak ciężką,\n',
 '1938.60547945205\t1938.60821914637\tDZIENNIK URZĘDOWY MINISTERSTWA SKARBU\tJBC1\tMINISTERSTWA SKARBU y Warszawa, dnia 10 sierpnia 1938 r. Nr 22 T REs C D Z I A L U U R Z F; D 0 W EGO: tJSTAWY: p oz 540-z dnia 16 lipca 1938 r. 0 ratyfikac.ji Iprotokolu dodatkorwego z dnia 21 Iutego 1938 r. do kon:wencji handlowej i nawi gacyjnej rni dzy Rzeczqpospolité\\\\\\\\ Polské\\\\\\\\ a Republik q Czøskoslowack q . 713 t: 1-zdnia 16 lipca 1938 r. 0 ratyfikacji protokolu taryfowego z dnia 5 marca 1938 r. mi dzy Rzeczqpo.s.polit q Polsk q a Republik q LoteWlské\\\\\\\\ . a 713 II 54:2-z dnia 16 lipca 1938 r. 0 ratyHkacji porozurni enia rni dzy Pol,sk q a Szwajcari q Z ,dnia 25 rnarca 1928 r" dotyczqcego clenia blachy ocynkowa nej i plecionek do kapeluszy 713 \'I S.43-z dnia 14 lipc a 1938 r. 0 doda tkowych kred yt ach na ro k 1938/39 714 54 z dnia .23 lip,ca 1938 r. 0 ratyEkaclji \'porozurni enia rni dzy Polské\\\\\\\\ a Finlandi q z dnia 31 stycznia 1933 r., doty,czqCøgo c.1enia oleju zy;wicznego 716 \'I 545--z dnia 23 lipca 1938 r. 0 ratyfikacji ,protokolu taryfowe-go rni dzy Polsk q a Estoni q Z dnia 19 lutego 1\'938 r. . 716 S4 z dnia 23 lipca 1938 r. 0 ratyfikacji porozurni enia rni dzy Polské\\\\\\\\ a Szwec.jq z dnia 5 marca 1938 r., dotyczqce,go clenia produktu "Renad Tallolja" ., 716 II 547-z dnia 23 Iip.ca 1938 r. 0 ratyfikacji porozurni enia z dnia 10 rnar\'ca 1938 r. .mi dzy Polsk q a Finlandi q 0 cleniu serów pochodzenia finla 1 dzkiego . A . . . 717 548-z dnia 23 lip,ca 1938 r. 0 ratyfikacji protokoludodatkowelgo z dnia 11 marca 1938 r. do konwencii handlo\'wej i nawigacyjne.j rni dzy Polsk q a Gr ecjq #......... 717 549-z dnia 23 lipca 1938 r. 0 ratyfikacji protokoludodatkowego z dnia 22 kwietnia 1938 r. do p.rotokolu taryfowøgo rni .dzy Pollské\\\\\\\\ a ES\'toni q . . . . . . 717 OZPORZJ\\\\\\\\DZENIE PREZYDENTA RZECZYPOS,POLITEJ: Þo.z,. 5.50---z dnia 30 lipca 1938 r. 0 tyrnczalsowyrn wprowadzeniu w zycie postanowieIÍ \'piqte o p,rotokolu dodat.kowe,go do konwencji handlowe,j mi ,dzy R zecz,\\\\\\\\po\'SJpolit q Polsk q a Królestrwem W gier z dnia 26 rnarca 1925 r. a 718 QOZPORZJ\\\\\\\\DZENIE RADY MINISTRÓW: Þ oz 55\'1-z dnia 13 Hpca 1938 r. 0 z,rnianie rozporzqdzenia Rady ,Ministrów z dnia 19 grudnia 1933 r. 0 zasadach za zeregowanla funk,cjonariuszów panstwowych do grup uposazenia i autornatycznego przechodzenia nauczycieli do wyzszych gru:p uposaze nia, 0 dodatkach lokalnych funkc)11jny,ch i slutbowych oraz 0 umundurowaniu nitszych funkc,jonariuszów pans.t.wowych 720 i I !\' OZPORZJ\\\\\\\\DZENIA MINISTRÓW: Þ oz 552---.Spraw W ewn trznych z dnia 20 lipca 1938 r. wydane!lll poroz.umieniu z Ministrem Skal"bu 0 podat- ,ku kornunalnyrn od puhlicznego wys,vieUania filrnów Il . . . . 721 I, 55J-Spraw W ewn trznych z dnia 27 cze,rwca 1\'938 r. 0 zlrnianie granic rniasta Karnienia Pornorskiego, w powiecie s polenskirn, wojew6dztwie porno rskirn 722 55 Opieki Spole/cznej i Skarbu z dnia 15 Iipca 1938 r. 0 zrnianie rozlporzqdzenia w sprawie zaopatrzenia pieni\n',
 '1836\t1836.99999996838\tGAZETA WARSZAWSKA\teBUW\t5 i 6, dnia 5/17 b. m Czerwca o, godzinie 12 w południe licytacya głośna od kwoty złp, 45 in plus, przystępujący do niej złoży vadium. w ilości złp. 15, bliższe zaś warunki u pomienionego Kommissarza przejrzeć możew Warszawie d. 29 Maja Q O Czerwca)i836 Referendarz Stanu Prezydent,, J. Laszczyński,. Sekretarz Jeneralny, G. Jafiotl`owski. (jNr Dz. obw. 247.) Urząd Mnuicypalnyi Miasta Stołecznego Warszawy. Gdy odbyte łicytacye szczegółowe na wydzierżawienie niektórych realności i karczem do dóbr Instytutu Agronomicznego w Marynioncie należących, nie przyniosły rezultatu zadowalniającega i przez Władzę Wyższą zatwierdzone nie zostały, Urząd Municypalny na mocy reskryptu Kommissyi Rządowej Spraw wewnętrznych Duchownych i oświecenia Publicznego z dnia 29 Maja (i O Czerwca) r. b. Nr 0139/23,\'203,-podaje niniejszem do wiadomości publicznej, iż yvdniu 8/20 Czerwca r. b o godzinie 12 wpołuduie, w sali zwy- II \'H" 1 I-T—r rrn-nnrnnrmi ipiiifiniii U—MI III kłych posiedzeń Urzędu: Municypalnego mia- sta Stołecznego-Warszayvy odbędzie się no- wa licytacya głośna na; wydzierżawienie na przeciąg: lat trzech` od Świętego Jana r. b, rachując, gropinacyl w następujących, realno-" 8ciach:: air We wsi Wawrzyszewie;., b. We wsi Burakowie`. , c. Karczmy Szypak na kolonii Rudad. oberży w Bielanach, wraz\' z szynkiem. Dołek zwartym. Licytacya ta; rozpocznie się od summy zlpi 9775 gr. 15, za. wszystkie powyższa-realności dotąd postąpionej. Warunki, zaś do tej dzierzawy przepisano w Wydziale Administracyi Urzędu Municypalnego codziennie od godziny 8 z raua do 3 przejrzane być mogą.. w Warszawie dnia 2/14 Czerwca 1836: r. Referendarz Stanu Prezydent,, J. Laszczyński.. Sekretarz Jeneralny, G. Jahotkov`skii. CNr Dz. obw. 251.) Urząd Municypalny Miasta Stołecznego Warszawy Na sprzedaż do rozbioru grożącćj niebezpieczeństwem zawalenia sięofficyny drewnianej w poBsessyi Nr 2207/2208 odbędzie się licytacya głośna wkancellaryi Kommissarza Administracyi Cyrkułów J, 5 i 6r dnia 8/20 b. m, o godzinie 12 z południa od kwoty zł\'- 50 in plus;` przystępujący do nićj złoży vadiium w ilości złp. 10; bliżaz" zaś warunki u pomienionego Kommissarza przejrzeć możew Warszawie d. 30 Maja [11 Czerwca] 1836/ Referendarz. Stanu Prezydent J. Laszczyński. Sekretarz Jeneralny, G. Jahołkowsku l (Nr Dz. obw. 250.\') Sąd Kommissyi. dla urządzenia interessow Radziwiłtowskich\' ustanowiony, po- przywołaniu sprawy Prokuratora Massy Radziwilłowskiój z. W Janem Frankowskim, byłym Possessorem Dóbr Worguia, Kownat i Woronia w Królestwie Polskióm położonych, i po wysłuchaniu głosu produktowego ze strony Massy. Rad`ziwiłł3wskiej, odbytego dla niestanności: pozwanego VV. Frankowskiego ,, użycza temuż czasu do odpowiedzi i złożenia dowodów do dnia 22 Augusta, teraźniejszego 1836 roku, z tem zastrzeżeniem\', że jeżeli do powyżej oznaczonego terminu W. Frankowski nie przedstawi z swojej strony objaśnienia Sąd Kocumissyi. wedle organizacyi Art. 40 spravtę tę ostatecznie wedle pro bacy i strony stawającej zdecyduje; oczem VV. Frankowskiego przez niniejszą Awizacyą w Gazecie Warszawskiej odpubiikowaną, zawiadomiaw Wilnie roku 1836 Maja 22 dnia. Członek Kommissyi: `Jan `Sylwestrowie%. (2) Rejent: Józef Płoński. Doniesienia. Prenumerata na Gazetę Warszawską wraz z Światowidem, pismem dwa razy na tydzień dołączanemu, wynosi na provyncyi kwartalnie %IV. 14. W Warszawie kwartalnie złp. 8, miesięcznie złp. 2 gr. 20. ŚWIATOWID oddzielnie kosztuje na prowincyi kwartalnie złp 5- w Warszawie kwartalnie złp. 3, miesięcgnie złp. I gr. 10 Numer pojedyńczy\n',
 '1938\t1938.99999996829\tWIEDZA LEKARSKA\tPBC2\tgruzliey plue, 0 ty- It\' jest absolutnie niedopuszezalnym, w dzisiej szyeh ezasaeh zapominac i 0 metodaeh miej seowyeh leezenia gruzliey pluenej, zwlaszeza 0 odmie ehoeiaz nalezy zawsze pami tae, ze jak kazdy inny zabieg ehirurgiezny, odma nie jest w stanie dac 100tfr-wego wyniku dodatniego Wt wszystkieh przypadkaeh jej stosowania. Doswiadezenie kliniezne poueza, ze wyniki osi gane zapomoe leezenia odm mog stawae si i staj eoraz lepsze, \'\'\' miar przestrzegania niektoryeh kardynalnyeh zasad. Z tego tez wzgl du eheielibysmy uwypuklic tu wszystkie te momenty, ktoryeh uwzgl dnienie, leezenie to ezyni i mog uezynie jeszeze bardziej skuteeznym. Przed wszystkim, jest rzeez zrozumial ze im w c z e S 11 i e j od ehwili rozpoznania rozpadowej gruzliey plue, odma b dzie zastosowana, tym wynik b dzie lepszy. vVypIywa to w pierwszym rz dzie z samego meehanizmu dzialania odmy. J ak wiadomo, odma wyzwala naturalne d znosei tkanki spr zystej pluea do zapadania si w kierunku wn ki, umozliwiaj e przy tym sci ganie si i wypelnienie istniej eyeh w plueu ubytk6w w postaei jam. J ezeli wezmiemy teraz pod uwag ze w ogromnej liezbie przypadkow rozpadowej gruzliey plue 0 pI u en a juz bardzo wezesnie zostaje wei gni ta w gr zrozumiemy, ze ryehlo powstaj juz takie sily meehaniczne, w po s t a e i z l\' 0 s tow, ktore tej naturalnej tendeneji pluea do sei gania si wyzwalanej przez odm b ,d przeeiwdzialaly. Wynika z tego, ze we z e s n i e zastosowana odma zapobiegnie przede wszystkim tworzeniu si zrostow, tej najwazniejszej -\' jak zobaezymy niebawem przeszkody w skuteeznym stosowaniu leezenia tego w rozpadowej gruzliey plue. Potwierdzaj to zreszt 8tatystyki tyeh auto row, ktorzy oddzielnie podaj wyniki stosowania odmy w przypadkaeh ze zrostami i \'bez takowyeh. G r av e s e n np. osi gal w odmaeh ealkowityeh zupelne wyleezenie jam w 70 ;b w przypadkaeh zas ze zrostami tylko w 33(,f, Un v err i e h t odpowiednio w 66,6(" i 26,3,%, Mat son w 48 i 119f itd. Poza zrostami, wezesne stosowanie odmy zapobiega powstawaniu jeszeze innycD przeszkod meehanieznych, mogqcyeh utrudnie w nast pstwie zapadni eie siE;\' jamy. Z jednej strony, wchodz tu w rachub zmiany bliznowate, ponaciekowe w otoczeniu jamy, mog ee przeciwdzialac jej sei q ganiu si a z drugiej strony, zjawisko twardnienia samej sciany j amowej, ktora z ezasem moze stac si niepodatnq na ucisk, nawet w braku zrostow oplucnowyeh. Slusznose, wynikajqcego z samej meehaniki dzialania odmy, postulatu 0 niezb dnosci stosowania odmy j a k n a j w e z es n i e j od ehwili rozpoznania rozpadowej gruzliey plue, znajduje najlepsze potwierdzenie w praktyee. Jak wykazuje doswiadezenie lieznyeh auto row (B l\' a ue n i n g, U I l\' i e i, J e sse n, D 0 l\' end 0 l\' f, G a e w yhIe 1\', Rub ins t e i n i nasze wlasne p. Polsk. Arch. Medye. Wewn. T. 12 z 1. 1934), wyniki osi gane w\n',
 '1845\t1845.99999996829\tDZIENNIK NARODOWY\teBUW\trodzinnym języku, do króla Żygmunta napisał POEZYA. PAMIĘĆ 0 NAS. Zmącony z jękiem dźwięk dzwonu grobowy Zabrzmi ponuro, zwieszą smutne głowy Idąc za trumną lubi przyjaciele, Zanucą xięża żałobnie w kościele! Daremne łkania ! oczy we łzach toną ! Dusza już przeszła na wieczności łono! Robak zje ciało zakopane w grobie! Nędzny! cóż światu zostało po tobie? Ród? dzieła? zbiory? nie! to wszystko zginie! Pamięć! ach pamięć po tobie jedynie! Pamięci o nas ! tyś cnoty nagrodą ! Dla ciebie dzielni krwawe walki wiodą ! Szczęsny kto ciebie w tkliwe serce wpoił! On żyje wiecznie ! istność swą podwoił! Jak miło myśleć ! w krotce mnie nie będzie ! Grono przyjaciół do zabawy siędzie.... Pienisty szampan obejdzie dokoła,... Gwarna wesołość porozmarszcza czoła.... Wtém wspomną o mnie ! wnet zadrży dłoń w dłoni! Niejeden z żalu łzę rzewną uroni! Uczczą mą pamięć pobożném milczeniem! Pochwalném słówkiem lub cichem westchnieniem. I daléj! stoi samotna dziewica ! Błękitnych oczu lotna błyskawica Tępa! tkwi w ziemi ! oczy smętność wróżą ! Na czole widać przejrzystą, niedużą Chmureczkę dumań!... o mnie to dumała!... Błysnęła wzrokiem ! chmurka się rozwiała W pcrtlisty deszczyk! deszczyk spłynął w oczy ! I w stu kolorach podobne przezroczy Iskrzały perły na szafiru fali!... A w tém westchnienie, jak zefir z oddali Trąciło perły! na lica stoczyło !... Lica anielskie! i mnie tam niebyło!... Przecież te perły ! te pamiątek łezki, Przepłyną za mną aż za próg niebieski ! Rajmund Sumi.ński. Pisano r. 1831. Nadesłano. Chociaż ziomek nasz, P. Apolinary Kątski dość już jest znany polskiej publiczności jako znamienity artysta i nie potrzebuje coraz nowych pochwał i przypomnień o sobie, jednakże na usilne żądanie autora umieszczamy poniższy artykuł; umieszczamy go jeszcze i dlatego, że jest nietylko pochwalnym ale i krytycznym. Z pewnćm zadowolnieniem narodowej dumy wyczytujemy w Dzienniku francuzkim Świat Muzyczny (Monde Musical) z dnia 31 Lipca r. b Artykuł poświęcony ocenieniu znakomitego talentu naszego współrodaka Pana Apolinarego Kątskiego który niedawno w Poranku Muzycznym dawanym przez P. Lévi Alvarez wzbudził pomiędzy licznemi słuchaczami najwyższy entuzyjazm, i odebrał palmę należnego mu pierwszeństwa. Nie raz to już dzienniki francuzkie oddały sprawiedliwość niepospolitym zdolnościom młodego naszego artysty ale co godném jest uwagi, i co na równą pochwałę artysty jak i publiczności zasługuje, że w świecie paryzkim, w tym kalejdoskopie talentów europejskich, P. Kątski zdołał sobie od lat kilku niezachwianą pozyskać sławę, i nikt go z tak zaszczytnego stanowiska rugować dotąd niepotrafił. Jżeeli zaś cudzoziemcy zachwyceni są grą Pana Kątskiego to dla nas Polaków powinna mieć ona daleko wyższy urok bo poznajemy w nieporównanej melodyi jego tonów żrzódło natchnień ojczystych, i dlatego za każdym jego poruszeniem smyczka wdzięcznie mu wtórujemy na stronach najpewniejszych narodowego uczucia. I jakoż czyli on we wspólném z nami cierpieniu rozlewa tkliwe i przeciągłe jęki na grobie Ojczyzny (w swym znamienitym utworze Skarginieszczęśliwych), czy znowu podzielając z nami błogie dla kraju nadzieje, uderza silniej w nastrój zgodnych tonów a wyprzedza czarującą pieśnią przyszłą chwałę Polski, zawsze nas porywa i unosi w strony rodzinne a stawia w śród chóru ludowych hymnów smutnych,\n',
 '1931.58082191781\t1931.66575339295\tPRACA STRZELECKA\tChBC\tp e r li \'\'- .J -Ii< \', , .,::J I I Wraz ze zmianami politycznemi. które zaszły w sierpniu 1930 r., gdy pułk. Luis M. Sanohez Cerrn przejął właJdzę nad krajem w Siwe enef1giczne dłonie, nowa e\'ra pełna rozkwitu ztaozęła się cHa cywilnych ar,gan1izacyj strzeleckich w Peru. Sierpień 1930 r. był przełamowym dla strzelectwa j.\'eruwiańskie,ga. Na miejsce ex-prezesa Za\\\\\\\\flządu Główmego Starw:arzy \'zeń Strzeleckich Generała Gerarda Alvarez i innych członków Zarządu, którzy w tym czasie z\'głosili swą dymisj ę, wybrany zastał przez Rząd pułk. Luis M. Sanchez Cerra nowy Zarząd, którego prezesem zastał p. Generał Manuel G. de la Cotera. W skła.d obeonegn Zarzą,du weszli również niektórzy człankOlwie paprzedniego. znani ze swych zasług na pnIu strzelectwa, aniepospolitych zdolnościach organizac)\'ljnyoh, oraz posia,dający wiela\'leŁnią praktykę, nabytą w czasie bezJirrte\'resownego spełniania funikcyj, powierzanych im przez paprzednie Zarzą,dy. W ten Slpos.ób powstała linja wytyoZ\'!1a, ktt6rą kiemją się peruwiań\'skie cywilne or\'ganizacje strzeleckie w swych dążeniach da ja;knajsizerszega rozwoju ruchu strzeleckiegO\'. Cechy uezc1wa ści, wytrwałości i znajamaści rzeczy, które uosabia nawy prezes Zarządu rp. Generał de la Coter:a, łączą i nadają nowemu Zarządowi jednality charakter, tak konieczny dla pełnegO\' rozwaju cywilnych organizacyj strzeleckich w Peru. Zarząd Stawarzyszeń Strzeleckich. stając na stanowisku palityki wajskawej, poświęca się całkawicie wychawaniu swych człnnków w szkale maralności cywilnej i razwija w nich ideę pracy i pracowitaści dla dobra instytucyj strzeleokich i WJszdk1ch zrzelszeń paikireWiIlY1ch. Jedną z podst.awawych zasaJd nowegO\' Zarządu jest odwrócić swy,ch padkomendnych od ud\'ziału w sprawa eh, które instytucji nie interesują. Plan palega na r,azszerzeniu działalności Związku StrzeleckiegO\' we wszystkich s,ferach spO\'łecznych. Cywilna Organizacja Strzelecka w Peru w dahie\'odbudawy narodawej a paparcie swegO\' rządu, gdy1Ż jaka placówka razwijająca wabywatelach dyscyplinę, która jest kamieniem węgielnym, łkO\'niecznym dla przygotowania .abywateli da abrany narodawej. spełnia obawiązekprawdzi-nie patrj otyczny. W dniu 8 siel1prnia 1930 r. odbył się w Antwerpji, przy wSlpółl11dztia le delegatów 18 krajów, Kangres MiędzynarodawegO\' Związku StrzeleckiegO\', na którem Peru zastała -oficjalnie przyjęte w p-oczet człanków Związku. Fakt pawyższy pO\'siada dla Organizacji znaczenie pierwszarzędne, umażliwia bawiem -NYstawienie peruwiańskiej reprezentacji strzeleckiej na Olimpjadę i daroczne międzynarodawe zawady strzeleckie. Paraz pier:ws\'zy delegat Pef1u weźmie udział w Międzynarodawych Zawadach Strzeleckich, które odbywają w raku 1931 w Pa1ls1ce. Jednym z najpiękniejszych wyczynów strzelców peruwiańskich były świetne wyniki asiągnięte w zeszłaracznych za-Jl/odach strzeleckich z reprezentacją Republiki Chilijskiej, które miały miejsce w SantiagO\' de Chile. Rząd ohilijski mianowicie za pośrednictwem Dyrekcji Związków Strzeleckich i SpO\'rtawych przy Ministerstwie Wojny zwrócił się da Peru- .\\\\\\\\ :i4,", :",\' .f. .....r \\\\\\\\. f,:". \',\' ."< ,::\'.\' ;": -.- TrY[łve Larsen, czlonek zespolu norweskie_ ,\\\\\\\\110 w Kopenhadze 1926, Loosduinen 1928 i wSIockholmie 1929 r. Reidar Muslie, czlonek zespolu norweskiego w.Kopenhadze 1929, Loosduinen 1928 i w Slo.ckhołmie )929 r. J .".. \' \\\\\\\\:\' :. :i: ./1 ł-. &!to. I I I I .\' \',j L ," ..... \'" ,.\' Willy RO[łeber[ł. Mistrz Norwe" \',\' w r 1929 Z b d ł l s. rom owo ne \' 538 l k zespo u norweskiego w Reims 1924 Chał I p., cz one ,ons s Marne 1924, Kopenhadze 192ó Loosdumen 1928 i w Stockhołmie 192\n',
 '1820\t1820.99999996838\tGAZETA KORRESPONDENTA WARSZAWSKIEGO Y ZAGRANICZNEGO\teBUW\tmifyscu pobytu swego iak wyźey przez pubhc na licytacyą więcey daiącomii za gotowe curant pieniądze sprzedane będą. Dan w Warszawie dnia 28 S er pni* i8ao. Stan staw Modsełewski Komor: Sprzedaż tiamitnicy. Kamienica przy ulicy Sto Jańskiey N. »7 tu w Warszawie połoi-na, do massy niegdyś M<ch*ła Croity Bernarda należąca, w dmu 18 mca Wrześni* r. b. po poUawu o godaizie 4 przed W. b^i ^ui £>ędz.ą Trybunały C/«iiiuego I. Josuueyt ^eie*: j Mazo: w patacu ^-d N. 46° pr;y al cy Se- n torsU ey w u»iey*cu posiedzi a Wydziału III o^tateczaie przy-^cfton^ będz.». Opieka- j eutnicy tey, iey oc«fcien<a i warunki hcy- tacyt, k*żdy cbęc kupna maiący, n W Ko- perskiego Pij»er>:a tegoż wydziału, i u pod j pisanego Kuratora tęż sprz«4az kiermącego przy ulicy Senatorskiey N. 475 mies^kaiącego, przeyrzeć nieie.— w Warszawie a: ,8 acz Sierpnia ipo r. fcaruł Petri. Sprzedaż nieruchomości* W skutek w roku Trybunsła Cywdnego Iszey Jnstancyi WouwOdztwa Mazowieckiego, z dnia aogo Maia roku hież: uwiadamia się pubłczuość iż dom z wszelkiem zabudowa, •ieni gospodarskim, w Warszawie przy ulicy Mylney pod Nrem 2480 położony, na gruncie czynszowym Skarbu publicznego dziedzicznym będący, sprzedany bydż ma przez hcytacyz pubhczną w skute* działu miedzy współ dziedzicami, to i*st: Maryanną z Seeinanów Ekieltową wdową przy ulicy Leszno pod Nrem 656 zzn^eszkełą, Sarruelem i Henryettą z F l.^pow Rozlerzmi małżonkami przy ulicy Chłodney pod Niem 925 zamieszkałenai i nieletnią Karoliną See nann przez opiekuna swego Karola Kurtza przy ulicy Białey, Nod Nrem i opieauna przydanego Karola ^§fisia«s *prży nltey Elektora lasy pod iNneai 756 zamieszkałego ćziałziącą. Sprzedaż takowa odbywać sij będzie przed W. Połczyńskim Rejentem Sądów Ziemi^ ńtkick Woiewódzu* Mazowieckiego, w War szawia pr^y ulicy Podwale pod Nrem 52 g zamieszkałym, którea na d. 25 Września roku b eż: o godzinie 9 zrana w swoim zamieszkaniu termin do przygotowawczego przysądzenia przeznaczył. Taxa, warunki licytacyi i inne papiery sprzedazy tey dotyczące się, są każdego czasu u W go Rejenta sprzedaż takową odbywaiącego do prznyrzenia. DONIESIENIA Z Kommissyi Likwiduiącey pretensye woysko we w Warszawie został odebrany podstępnie kwit drukowany na zaległy żołd służący podpisanemu byłemu Kapitolowi 10 pułku piechoty limowey Xięztwa Warszawskiego obeymuiący summę 1604 frznkow 91 centym pod N. 157 zamieszczony z oblężenia Gdańska. Ostrzegam przesw tną publiczność, aby takowego nie nabywała, ani na kaucyą me przyymowała; gdyż do Komm?ssyi Rządow*y Weyny prozbę podał, m, aby takowa summa zaaresztowaną, i iodynie zs własnoręcznym* kw tern moim wypłaconą była. w Warszawie dn.a 29 Sierpnia ifcao. Franciszek Suffczyńskifon.ewaz od dnia dzis^ytiego utrzymywaną w dornu moim przy «-licy Długiey pod liczbą 543 oberżę na czas dalwy zamykam, donosaę zatem przeswietney publiczności, iź zat-żdzaiąeych odt d przyymować me iestem w stanie, lecz ataneye, które dotąd dla gości były przeznaczone, w n&iem zwyczayzy puszczać będę; zadętych zasuwą względność przeświet ey publiczności składam dziękczynienie. Donoszę przytem, iź grunt dziedziczny od ulicy S. Jerskiey iest do sprzedania. Ktoby sobie życzył nabyć takowy, uda się pod N. z wy z wyrażony. Chryayan E-rąld Ehleru Uwiadomienie tyczące się sztuk pięknych Nsźey podpisani przybyli tu do Warszawy, i iedynie przez\n',
 '1908.07923497268\t1908.08196718149\tGŁOS NARODU\tJBC1\tdwa ruy d:sì.er.- \'.IIå, 0 godz. 12-\\\\\\\\e) w potùa1e 1 0 gocbinle ... wie.soreul. .RBNUMERA.TA wyaoai w Krù:oW\'1e: m.1eal oude 2 kor., kWArtll.l.uie :g. 6, ilia }ed.noruo"e -.moøenie do domn de- ,piaCla 4:0 hal., .. dwuruowe 60 halo Då8aalk \'OlitJUD1 1&l010D1 w r. 1882 pnes IOZUA. ROGOSZA.. .!ia prowmoji: mie&i,- OIIDio kor. 2 haL 70, \\\\\\\\>\'!\'!\'M\'- OglOtiilenia (iJ1øeratv) przyjmo.je ,Ì"tfllOWnik tego d.ziala p. Wl.ODZIKI6Z tJT.RYCHÁ.R8BI ,.. bJ1lr e ÌWlfæ..."Em "Glotltl N\'HOdi:"\', r< g ul. BW. ](1\'11- t Jlikelajillli.ej 1. ed miejøoa \'l\'Viersza drobnem pismeDl (petit) sa pierW!:IY ru 16 Þale&\'zy, n kasdy n B." ra.: II! hal.. sklad aaltelwy__y, Ii..yy. ot wi z.. ao hM. sa pi..."..,. 1M y naatvru.y 12 h&J.. NlI.deslane po 110 hal. od wierssa za kll.zdy rlloL ..- Rekro\\\\\\\\ogi itd. SO hal. Zamiejsoowe oglo--.ïa prwyjm\\\\\\\\1je we Lwo"ie S. dokolo"ski.., PII.8IIIIi \'IiaeAmlU1D.a, \'" Wiedn1u Ha.aøenstein &; V o 16r, M. OpeliÞ:, M. Dukes, Ii. S.halek, E. BrB.11Il, Kut6chera Sohlen, R. Mosea, Fried!, y Bediuie F. E. Coa, w Bud&p J. Leopold, w Paryzu de Rac.ko....ski 14 Cibe de TreTJse, F. Joneti Cl. Nr. "\'9. Heir. XVI. Kraków, cz_artek 30 cznia 1908 r. OD ADMINISTR,ACß. "\' f """ \'.1 W obec koncz"tcego si miesi ca upra.szamy T. Prenumeratorów 0 rychle odnowienie preasmeraty, celem unikni!(cia przerwy w dosta- 1rie dziennika. Prenumerata kwartalna ,vynosi na prowin- .. 8 koron, miesi cznie 2\'70 h. Prenumorata w miejscu be!\': odnoszenia 2 br., za odnoszenie doplaca si 40 h. Wszyscy nowo przyst<2puj cy prenumerato- Nwie otrzymaj za nadeslaniem 20 hal. na por- .. powies6 p. t. MALY GARIDZON", a nadiG poczlj:tek wychodz cej obecnie powiesci W. 8ellinsa: "Widmo zbrodEi". Drgaalczaa wada. Æi .1" .. 1-" i Z wielu stron odzywa.i si glosy uznania i podziwu dla zr cznosci i rozumu politycznego obecnego prezesa gabinetu, bal\'. Beck". Wsród ninzwyklych trudnosci parlamentarnych zdolal on w ci gn kilkunastu rniesi cy zala.twié pomyslnie tak wazne i trudne sprawy, jak retorm wyboJ\'cz ugodt; z W grami, ustaw kwotow normalny budzet, ustaw ukrowq, i t. p., zdolal wreszcie, co w Austrji wydawalo si prawie nieziszczalnem marzeniem st"Jiiorzyé w parlamencie ,;,..i kszosé ministeryaln1! i gabindt parlamentiilrny. Nie jest to oczywiscie jes\'lcze zupelnie parlamentarny system rz dzenia w rozumieniu Zachodu, wielespraw bowiemi to najwazniejszych nienalezy do wY llcwej kompetencji Izb przedlitawskich, a nadto obecny gabinet nie posiada jasnego, scislå sfùrmulowanego programu na przysÜoSé, jest raczej rz dem dnia, rZqùern stwarzanym specjaloie dla zabtwienia. kazdej wazniejszej kwestji. Bar. Beck trafrie okreslil zadanie swego gabinetu, nazywaj c go kollegium sçdziów 1\'0zjemczych. Dodaé tu jednak naleiy, ze do kompetencji tego kollegium nalezy nie tylko rüsstrzyganie sporów i æagodzenie przeciwienstw mi dzy partjami rz dowego bloku, ale nadto utrzymanie i pozjblokowych stronnictw w spokuju i zadowoleDiu przez ciqgle koncesje i obietnice. Stq,d nie motna prl..ewidzie jak.przedstawi si sytuacja parlamentarnaza kJlka JUz tygodni, jakie nüwe i skl\'!d poja.will si trudnosci i jakie wywolaja skutki. Bo wsród kilkunastu klubów kazdv ma na tvle sily, by nie7.aspokojenie jego zlld. n lub choéby kaprysów pomjClé zatamowaniem czynnosci parlamentu na cale tygodnie. Parlam6nt obraduje wi c wsród cilUslej iepewnosci\n',
 '2013.0602739726\t2013.06301366692\tSĄD OKRĘGOWY W ELBLĄGU I WYDZIAŁ CYWILNY\tSAOS\tA. Z. (1) kwotę 15.416,10 zł tytułem odszkodowania za szkody wynikłe z przymrozków. Sąd Rejonowy wskazał że okoliczności faktyczne w istotnych dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy kwestiach ustalił na podstawie opinii biegłego a także na podstawie danych wynikających z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy IX C 190/10 Z opinii biegłego M. P. wynikać miało zatem że rodzaj i zakres uszkodzeń powstałych w uprawie rzepaku ozimego i pszenicy świadczy o ich powstaniu na skutek przymrozków wiosennych Przymrozki nie spowodowały całkowitego zniszczenia rzepaku a jednie uszkodzeniu uległy jej nadziemne części co ma wpływ na wysokość plonu Pomimo tego biegły przyjął że powód poniósł szkodę w wysokości 100 z uwagi na długi termin likwidacji szkody Po likwidacji szkody powód mógł ponownie obsiać pole na zielonkę lub na paszę Dlatego też wysokość odszkodowania bez uwzględnienia 10 udziału własnego wynosiła 85 wartości plonu Odnośnie pszenicy Sąd Rejonowy zaznaczył że użyta przez powoda odmiana charakteryzował się niską mrozoodpornością Do ustalenia wysokości odszkodowania za pszenicę ozimą przyjęto plon na poziomie 50 dt/ha przy cenie 52 zł za decytonę Wskazano również, że należało przyjąć odszkodowanie w wysokości 40 z uwagi na fakt że powód zebrał z jednego hektara 30 dt Wyjaśniano dalej że zgodnie z treścią art. 805 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę W przypadku rzepaku utracony zbiór na 3,80 ha przy uwzględnieniu możliwości uzyskania zbioru 35 dt/ha wyniósł 133 dt. Wartość utraconego zbioru wyniosła 13.300 zł 100 zł/dt . Uwzględniając wysokość odszkodowania na poziomie 85 i udział własny w wysokości 10 , Sąd Rejonowy uznał że powodowi za utracony zbiór w pszenicy należało się odszkodowanie w kwocie 10.174,50 zł W przypadku pszenicy utrata plonów nastąpiła na 8 ha wydajność z jednego ha wynosiła 50 dt zaś cena kształtowała się na poziomie 52 zł/dt natomiast odszkodowanie wyniosło 40 plonu przy czym należało uwzględnić jeszcze 10 udział własny Oznaczało to że odszkodowanie powinno wynieść 7.488 zł ( 8 x 50 x 52 x 40 ) 10 ] W przypadku jednak pszenicy ozimej odszkodowanie należało pomniejszyć o przyczynienie się poszkodowanego A. Z. (1) do powstania szkody którego wysokość sąd przyjął na poziomie 30 . Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności a zwłaszcza do stopnia winy obu stron Zastosowanie przez powoda innej zalecanej odmiany mogło uchronić go od wystąpienia szkody Oznaczało to odszkodowanie za pszenicę w wysokości 5.241,60 zł Tym samym należne powodowi odszkodowanie łącznie wynosiło 15.416,10 zł Suma taka została zasądzona wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 28 września 2011r. w sprawie IX C 190/10 który na skutek oddalenia apelacji uprawomocnił się W konsekwencji powództwo o uzupełnienie zasądzonego odszkodowania należało oddalić Apelację od powyższego wyroku złożył A. Z. (1) zarzucając - naruszenie art. 824 l k.c. i art. 824 1 1 k.c. oraz ust. 7 20 ogólnych warunków obowiązkowego dotowanego ubezpieczenia upraw rolnych wskutek ich nie zastosowania - naruszenie art. 362 k.c. przez\n',
 '1928.76229508197\t1928.76502729078\tORĘDOWNIK WRZESIŃSKI\tWBC\ti pierwszorzędne wykonanie we własne m laboratorium. Zamkowa 7. W. Andrzejewski, dentysta, Zawiadomienie ! Mam zaszczyt zawiadomić Szanowną mą Klijentelę, iż z dniem 3. bm. przeniosłem moją pracownię krawiecką Z ul. Warszawskiej 26 na ul. Po nańską 26 I p. gdzie nadal wykon UJ ę zlecone mI prace, sumIennIe, gustownie i tanio, fu! r a męskie i d mskie, p as cze l kostjumy oraz przepIsowe płaszcze l mundurkI gI!lln. Z poważaniem J A N L E D W O N zakład kł-awiecki. ISI żeńskiego". Pozatem niektóre modlitwy, odmawiane dotychczas po łacinie, będą mogły być odmawiana po polsku W nowym rytuale znajduj s się fjrmuła modlitw}? za Ojczyznę i Prezydenta Rzeczyposplitej. Właściciele domów obowiązani są remontować mieszkania. Weszło w życie rozporządzenie, mocą którego właściciele domów obowiązani są nietylko do odnowienia swych kamienic z zewnątrz, lecz zmuszeni są również do dokonaniu niezbędnego remontu mieszkań. Właściciele kamienic obowiązani są odnowić zniszczone sufity i podłogi, o ile to zniszczenie nie zaszło z winy lokatora. żytuSa Towarzystw? Tq5 Za Wolność! MiesięczneZebranieT -waPowst. i Wojaków im. Wł. Wiewiórowskiego we Wrześni odbędzie się w niedzielę, 7. b. m. o godzinie 13-30 w lokalu zebrań p. Trąpczyńskiej. Członków T -wa wzywa się do licznego i punktualnego pnybycia na zebrania. Powstańców i Wojaków, którzy dotąd do T -wa nie wstąpili uprasza się., aby woboc zbliżającej się lO-tej rocznicy powstania, gremjalnie wstępowali do Towarzystwa. Apelujemy do Was, do Waszych serc i sumień Waszych, powstańcy i wojacy, Za Wolność! Zarząd. # Czołem! Zebranie tow.gimn. Sokół weWrześni odbędzie się w poniedziałek, dnia 8/bm. o g 8 w. w lokalu "Odeon". Z powodu ważnych spraw na porządku obrad uprasza się o liczne przybycie. Zarząd. Zebranie Zw. Inwalidów Cywilnych odbędzie się niedzielę, d. 7. b. m. o g. 12 w sali p. Kulczaka "Odeon". Z powodu ważnych spraw przybycie wszystkich członków konieczne. Zarząd Koła na powiat wrzesiński. Zebranie Tow. Zjedn. Murarzy odbędzie się w niedzielę, d. 7. brno o godz. 10,30 przed południem w lokalu p. Janiszewskiego. O liczny udział prosi Zarząd. # Gotów! Dzisiaj, w piątek, próba teatr, o g. 8. wiecz. W sobotę wiecz. gry pokojowe, poczem wyświetlenie nowych filmów. «* Miesięczne zebranie Tow. Kulturalno-Oświatowego Kobiet im. Dąbrówki odbędzie się w niedzielę, dnia 7. bm" o godz. 5,30 po poł., w lokalu "Odeon" p. Kulczaka. O liczne przybycie wszystkich członkiń prosi Zarząd. Za oddanie ostatniej przysługi i złożenie wieńców śp. Tomaszowi Pawlakowi oraz za szczere wyrazy współczucia składa serdeczne Bóg zapłać! Żona i rodzina. Gałęzewc, w październiku 1928. Leżanki, bujanki, huśtawki, leżaki, MEBLE wyściełane poleca po cenach niskich K. Jankowski mistrz tapicersko-dekoracyjny Września, ul Poznańska lą Tel. 346. Ż e I a z o sztabowe bednarka blacha buksy lemiesze podkowy śruby gwoździe łańcuchy widły, szpadle węborki oliwa, smary naboje poleca fI. Bulczyński Września, Sienk\'" "\'i\'" "\'a ?R Kupię B KolB nraŁotfi W r z e ś n i a i rnek R W naszej szcżcsliwaj H k o I e k t u r z e psc większe wygra.ie zł 5 O O O Nr. IJI.osr zł 5 O O O\n',
 "1831\t1831.99999996829\tGAZETA POLSKA\teBUW\tpodobnych naduży nie dopuszczali, albowiem przekroczenia podobne, podciągn pod ląd wojenny. Rozkaz ten dla wiadomości wojskowych, ina byd przy apelach odczytany w wszelkich korpusach i oddziaach; u burmistrzów i komendantów placu, powinien byd na drzwiach przybiły, i na rynku ogłoszony, aby ukrzywdzeni zanosili skargę. Dowódzca siły zbrojnéj po lewym brzegu Wisły, (podpisano) jenera dywjzji, Filichi. Z« sgoduość, za szef* sztabu Całkowski kapit. Hząd Narodowy. Gdy waleczne wojsko Polskie po bohaterskich czynach w zaszłych z nieprzyjacielem rozprawach, i w skutek operacji wojennych postąpi zapewne naprzód, przeto dla postawienia stolicy w stanie obrony przeciw cząstkowym nieprzyjaciela zagrożeniom, rząd narodowy postanowi i stanowi co następuje: Art. 1 Od dnia dzisiejszego miasto stołeczne Warszawa oglo- SZonćin zostaje w stanie oblężenia. Art. 2. Gubernator miasta* wykonywa będzie od téj chwili w całej rozciągłości władzę, jak mu prawa wojenne w twierdzy, stanie oblężenia ogłoszonej, nadają. Art. 3. Wszelkie władze wojskowe i cywilne, równie wszyscy mieszkańcy stolicy rozkazy gubernatora tak w tém co si tyczé uzbrojenia, jako té postawieniu w stanie obronnym stolicy przez wewnętrzne i zewnętrzne fortyfikacje, pod kar wojskow posłuszni by winni. Al t. 4. Osoby senatorów, posłów, deputowanych, konsulów zagranicznych niemniej miejsca posiedze izb senatorskiej i poselskiej, jako té i mieszkania wymienionych osób wyjęte s z pod władzy jenerała gubernatora. Art. 5 Wykonanie niniejszego postanowienia, któreniaby drukiem ogłoszone i po rogach ulic przylepione, jenerałowi gubernatorowi, tudzie kommissji rząd. spraw newn. (i policji poleconém zostaje. (Tu podpisy.) Rada municypalna miasta stołecznego Warszawy W dopełnieniu reskryptu komiłiissji rządowej spraw wewnętrznych i policji z d. 16 b. m. Nr r838 z dyrekcji administracji, zawiadamia publiczność, i dostrzczono zostao, e pomimo tylokrotnych zakazów, wiele osób powaa si chwyta po mieście tutejszem i na targach publicznych podwody do rożnych usług one używa a nawet po całych dniach takowe zatrzymuje, przez co dostarczający na sprzeda produkta włościanie, wystawieni s na liczne nieprzyjemności i straty, które tém sainein staj si przyczyn coraz bardziej zmniejszającego si do stolicy dowo2u ywności. Chcąc przeto tym nadużyciom zapobiedz, wzywa każdego mającego prawo dania podwody, iżby po takowe zgłosi si do bior podwodowego w ratuszu głównym w wydziale wojskowym exystującego, gdzie natychmiast w swéin daniu zaspokojony zostanie. Ktokolwiek za dostrzeże dopuszczającego si gwałtownych rodków w zabieraniu podwód na targach publicznych lub ulicach, zechce da zna natychmiast do pierwszego odwaclm, celem przytrzymania wykruczającego który będzie odprowadzony^ jeżeli cywilny do rady municypalnej miasta stoecznego Warszawy jeżeli zas' wojskowy do guhernatora miasta, gdzie ulegnie całéj surowości praw krajowych. W Warszawie d. 18 lutego i83o r. (Tu podpisy.) Xiąźe wódz naczelny zawiadomi mnie o godzinie wpó do szóstéj e dzie wczorajszy now okry chwa rycerzy naszych wszędzie walczyli z nieporównaném męztwem i wzięte pozycje przez nasze wojska utrzymane zostały, bliższe szczegóły téj n« nąszćtn prawem skrzydle wałki, póniej ogłoszone zostaaą. Jenera dywizji dowodzący na lewy m brzegu Wisły (podpisano) Klichi. Okolice Grochowa były w,czoraj widowni boju, jaki si drugi, a podobno istotnie, pierwszy raz na téj ziemi toczył. Ile nain wiadomo, 16,000 naszych walczyło z pola przeciw 40,000 nieprzyjaciela powiększę) części w lesie będącego. Nad milow przeszło przestrzeni wśród tumanów\n",
 '2013.53698630137\t2013.53972599569\tSĄD OKRĘGOWY W BYDGOSZCZY VI WYDZIAŁ PRACY I UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH\tSAOS\twymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych lecz tylko 13 lat i 17 dni 1 rok 10 miesięcy i 17 dni 11 lat i 2 miesiące ). Odnośnie charakteru zatrudnienia wnioskodawcy w Nadleśnictwie O. Sąd Okręgowy ustalił, iż u tego pracodawcy był on zatrudniony w okresie od 12 stycznia 1973 r. do 30 września 1981 r. na stanowisku kierowcy i od 1 października 1981 r. do 30 czerwca 1982 r. na stanowisku mechanika maszyn i urządzeń leśnych w warsztacie Nadleśnictwa oraz kierowcy. W aktach osobowych ubezpieczonego nadesłanych przez tego pracodawcę do akt sprawy brak jest dowodów z dokumentów potwierdzających pracę P. T. jako kierowcy samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony. W aktach osobowych wnioskodawcy znajduje się pismo z dnia 11.01.1973 r. nadleśniczego J. K. adresowane do P. T., z którego wynika iż został on zatrudniony na stanowisku kierowcy samochodu (...). Okolicznością przyznaną przez wnioskodawcę było to, iż nie był to samochód ciężarowy powyżej 3,5 tony, lecz samochód osobowy. Podczas informacyjnego wysłuchania wnioskodawca podał, że samochodem tym jeździł 5 lat, twierdząc iż drugie pięć lat jeździł samochodem ciężarowym marki L. i S. (...) o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Jednak z zeznań świadków i samego wnioskodawcy wynikało, iż przez cały okres zatrudnienia w Nadleśnictwie (...) pracował on jako kierowca różnych samochodów, zarówno osobowych marki (...), U. czy A., jak też ciężarowych, których ciężar całkowity przekraczał 3,5 tony S. (...), L. czy R. ). Pracę kierowcy wykonywał on naprzemiennie raz prowadząc jeden rodzaj pojazdów, a innym razem drugi rodzaj pojazdów, w zależności od potrzeb pracodawcy dowód zeznania świadków E. R. i L. W. ). Pierwszy z tych świadków podawał, że wnioskodawca samochodem (...) jeździł na przemian z samochodem ciężarowym, jak była potrzeba przewożenia osób, to jeździł M., a jak była potrzeba przewożenia towarów, to jeździł ciężarowymi e-protokół (...):51:03 00:58:20 ). Świadek L. W. także podał w swoich zeznaniach, że P. T. jeździł na zmianę, raz samochodem ciężarowym, a raz osobowym „ Jak były sadzenia, to więcej jeździło się samochodami osobowymi, a jak trzeba było przewieźć towary, to samochodami ciężarowymi. Przez rok jeździło się trochę osobowymi, trochę ciężarowymi ( e-protokół (...):58:42 1:08:30 ). Okoliczności te potwierdził sam ubezpieczony w czasie przeprowadzenia dowodu z jego przesłuchania „ Były dni, że woziłem ludzi M., także wtedy gdy zdobyłem uprawnienia na samochód ciężarowy. M. dowoziłem pracowników do lasu do pracy i z pracy. W międzyczasie wsiadałem na samochód L. i woziłem materiały różne budowlane, paliwo, sadzarki. Ludzi do lasu woziłem przeważnie zimą, a latem więcej pracowałem na ciężarowym. Latem też ich dowoziłem do lasu do pracy... Przeciętnie 2 godziny dziennie woziłem pracowników do pracy w lesie. Jedną godzinę do pracy, a jedną z pracy i wtedy jeździłem samochodem marki M.. Pozostałą część czasu pracy jeździłem samochodami ciężarowymi. Było też sporo nadgodzin”. Z tego fragmentu przesłuchania ubezpieczonego wynika, iż nie pracował on stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony. Mimo, iż wykonywał on pracę tego rodzaju to przynajmniej 2 godziny dziennie dowoził on pracowników do pracy samochodem osobowym, którego ciężar\n',
 '1996.65846994536\t1996.66120215417\tGŁOS SŁUPSKI\tBBC\tceny średniej klasy roweru górskiego produkcji krajowej, nie sprawiający kłopotów transport deski z żaglem w czasie wakacyjnych wędrówek sprawiają, że zainteresowanie tą dyscypliną rośnie w naszym kraju. Szacuje się, że obecnie w Polsce windsurfing uprawia ponad 500.000 osób. Pomorze Zachodnie i Środkowe coraz częściej odwiedzane jest przez turystów windsurfingowców, których przyciąga mnogość jezior i łagodne plaże Bałtyku, doskonale nadające się do uprawiania tej dyscypliny sportu. Chętni, którzy chcą opanować sztukę pływania na desce z żaglem, nie muszą wyjeżdżać na plaże Morza Śródziemnego czy Wysp Karaibskich. Mogą korzystać ze szkółek windsurfingowych organizowanych latem w województwie koszalińskim w Lazach nad jeziorem Bukowo i w Czaplinku nad Jeziorem Drawskim. Największą zaletą windsurfingu jako sportu masowego jest to, że naukę pływania można rozpocząć w dowolnym okresie życia, nie są do tego potrzebne specjalne predyspozycje fizyczne i przez całe życie Dozwolone do lat 35 Blisko 5 tys. osób było ofiarami wypadków, które wydarzyły się w 1995 r. w Alpach austriackich stwierdza raport opublikowany przez towarzystwo alpinistyczne w Innsbrucku. W ich wyniku 268 osób poniosło śmierć. Zdecydowaną większość poszkodowanych stanowili mężczyźni powyżej 35 roku życia, którzy wybierając się na wspinaczkę, przecenili swoje siły. (er) Namioty i plecaki spakowane, gitara pod pachą. Czas wracać do domu. Wprawdzie z Ustronia Morskiego do Kotliny Kłodzkiej jest trochę daleko, ale jak się ma młode i silne nogi jak Karol i Grzegorz Bartusiakowie, można spróbować dojść na piechotę. Fot. Kazimierz Ratajczyk Czy be da zwolnienia? PKP zmienia się W wyniku restrukturyzacji przeprowadzonej w PKP od 1989 roku, pracę straciło w kraju ok. 100 tys. osób. Nic dziwnego, że słowo restrukturyzacja kojarzy się pracownikom PKP jedynie ze zwolnieniami. Tymczasem następne zmiany zapowiadane są na 1 stycznia 1997 roku. Restrukturyzacj a ta dotyczyć będzie zakładów taboru. Zmaleje ich liczba. Z 95 obecnie funkcjonujących w kraju zostanie jedynie około 25. Będą to duże zakłady obejmujące od jednego do pięciu "starych". W projekcie zaplanowano, że ze słupskiego, szczecineckiego, grudziądzkiego, chojnickiego oraz sierpieckiego utworzony zostanie jeden główny z siedzibą w Chojnicach. W miejscach dawnych zakładów pozostaną jedynie tzw. gniazda drużyn trakcyjnych. Projekt nie podoba się jednak związkom zawodowym, które w tej sprawie wystosowały do Dyrekcji Generalnej PKP protest. Głównie chodzi o ewentualne zwolnienia. Najbardziej zagrożona zwolnieniamijest administracja (z 60 osób ma zostać ok. 30) i dział napraw twierdzi Andrzej Kuźma, naczelnik Zakładu Taboru w Słupsku. Związkowcy proponują w nim m.in. utworzenie głównego zakła- du z taborów znajdujących się na trasie Gdańsk Szczecin, z siedzibą w Szczecinku, Białogardzie lub ewentualnie Słupsku. Liczne protesty, które napływały ze Związku Zawodowego Maszynistów i zakładów taboru (podlegających pod szczecińskie DOKP) do Dyrekcji Generalnej PKP spowodowały, że 28 sierpnia w Szczecinku odbyło się sp8tkanie dyrektora Pomorskiego Okręgu PKP ze Szczecina i ady Okręgowej ZZM z Jerzym Smiałkowskim zastępcą dyrektora generalnego PKP ds. trakcji i zaplecza warsztatowego. N atomiast dziś dyrektor ma mieć spotkanie w Szczecinie. Uczestniczyć w nim będą przedstawiciele wszystkich związków zawodowych z Pomorskiej DOKP oraz naczelnicy zakładów taborów. Proces restrukturyzacji potrwa od 5 do 6 lat. Reorganizacja pozostałych sektorów PKP ma się rozpocząć za 2 lata. (gew) Szkoła przyjazna Ładnie\n',
 '1830\t1830.99999996829\tPOWSZECHNY DZIENNIK KRAJOWY\teBUW\tw ciągu 6 miesięcy a nay daley w dniu 2 maia 1831 roku o godzinie 10 z raaa celem udowodnienia tegoż prawa a to pod prekluzyąw Warszawie d. 6 listopada i83oroku. Walenty Skorochod Maiewski. WV1ŁHIT— Wzywa się osoby maiące prawo do spadku po niegdv Tadeuszu Piotrowskim, współwłaścicielu dóbr Zyrowka części iit. B. w powiecie Czerskim, obwodzie Warszawskim sytuowanych 1 wierzyciela kapitału 9000 złp na tychże tlobrach części lit. A. umieszczonego, aby się stawili w kancellaryi hypotecyney woiewództwa Masowieckiego, przed podpisa-nym Reientem vr ciągu 6 miesięcy, a naydaley w dniu Ą rnaia 1831 roku o godzinie 10 z rana, celem udowodnienia tegoż prawa a to pod prekluzyąw Warszawie d. 6 listopada i83o roku. Walenty Skorochod Maiewski. Wzywa się osoby maiące prawo do spadku po Annie z Praiisów Wichmann współwłaścicielce nieruchomości w Warszawie przy ulicy Chłodney pod nr. 890 położoney, aby się stawili w kancellaryi hypoteczney woiewództwa Mazowieckiego przed podpisanym Reientem w ciągu 6 miesięcy a naydaley w dniu 6 maia 1831 roku, o godzinie 10 z rana celem udowodnienia tegoż prawa a to pod prekltrzyąw Warszawie d. 6 listopada i83o roku. Walenty. Skorochod Maiewski. Wzywa się osoby maiące prawo do spadku po Barbarze Wysokińskiey", silias Wysoczyńskiey współwłaścicielce nieruchomości w Warszawie przy ulicy Pańskiey pod nr. 1233 położoney, aby się stawili w kancellaryi hypoteczney woiewództwa Mazowieckiego przed |>odpisanym Reientem w ciągu 6 miesięcy, a naydaley w dniu 9 maia i83i r. o godzinie 10 z rana, a to pod preklnzvąw Warszawie d. 6 listopada i83i roku. Walenty Skorochod Maiewski, Po śmierci Michała Ciechomskiego współwłaściciela dóbr Jerzożany, do których należą wsie Rembertów i Rembortowka z przyległościami w powiecie Błońskim obwodzie Warszawskim położony cli, dnia 17 lutego 1827 r. nastąpioney, otworzył się spadek dla przepisania więc tytułu własności dóbr rzeczonych nakogo z prawa wypadać będzie, wyznacza się termin stosownie do prawa seymowego z r. i83o na dzień 2.3 inaia i83i roku w kancellaryi hypoteczney woiewództwa Mazowieckiego. Warsiawa d, i3 listopada i83o r. A: William (i raz) R.K.Z.W.Ml OBWIESZCZENIA HYPOTECZNE Sad Pokoiu Powiatu Garwolińskiego. Z powodu źądaney regulacyi nowey hypoteki nieruchomości mieyskiey nro 55 przy ulicy Warsza wskiey stoiącey wraz z ogrodem fruktowym przyległym, w mieście powjatowem Garwolinie województwie Podlaskiem położoney, własnością Tomasza Męczyńskiego Burmistrza miasta Garwolina będącey, uw-iadomia interessentów, że takowa nastąpi w sądzie tuteyszym dnia 9 lutego i83i r. Wzywa ich przeto, aby do takowey osobiście lub przez pełnomocnika urzędownie i szczególnie na to umocowanego zgłosili się, żądania swe j wnioski do protokułu regularcyi podali i w dokumenta prawa ich udowodniaiące opatrzyli się. Ostrzega ich oraz, że nie zgłaszaiący się w terminie, podpadną skutkom prekluzyi w art. i54 i 160 prawa o hypotekach z roku 1818 przepisaney. Jeśliby właściciel nieruchomości wywołanych w terminie do regulacyi nie stawił się, tenże na żądanie któregokolwiek z interessentów na karę 10 do 5o Złp. skazanym zostanie, i podług art. i5o tegoż prawa utraca wszelkie dobrodzieystwa prawne względem swych wierzycieli. Ogłoszenie decyzyi iaka w skutfek aktu regulacyi wydaną będzie, nastąpi dnia 16 lutego r. p. 1831, na posiedzeniu publicznem sądu łutéyszego, i od tegoż dnia czas do odwołania\n',
 '1892\t1892.99999996838\tECHO MUZYCZNE\teBUW\tlat upłynęło bez widoku surowej tej damy. Byłem wówczas skromnym nauczycielem muzyki, który swą mądrość za ośmdziesiąt fenigów a nawet taniej miał do zbycia. Ona była teściową pewnego bankiera, szczęśliwego posiadacza żonki cudnej piękności. Oczywiście pani bankierowa przepadała za śpiewaniem pieśni, i mnie przypadło w udziale uczestniczenia przy zabójczem mordowaniu Schumanna, Schuberta," Rubinsteina et conso?°tes. Dla wzmocnienia nerwów, przed jedną z godzin turtury, wstąpiłem do kupca na szklankę wina. Tu zastałem wesołych towarzyszy. Anegdotki, dowcipy krzyżowały się wraz z kieliszkami podniecającego napoju. Jeden ze sławnych obecnie śpiewaków ogłosił konkurs na rozwiązanie następującego zagadnienia: Jak rozpoznać grzyby trujące od nieszkodliwych? Podaje się trujące grzyby teściowej, jeśli działają, to znak że... dobre. Rozwiązanie podobało mi się niezmiernie. Dla świeżej pamięci zanotowałem sobie żarcik na karcie wizytowej. W godzinę później znajdowałem się w przedpokoju bankiera. Spóźniłem się. Fatum zdziałało, iż pani domu odjechała przed chwilą. Ale była „starsza pani", która kazała sobie podać bilet przybysza. Wyjąłem przez pomyłkę zapisaną kartę, prosząc o pozwolenie ustnego wytłomaczenia spóźnienia... Jaka była odpowiedź, nie powiem... Zacna teściowa ukazała się po latach dwudziestu, przed mojem ciężko obarczonem sumieniem! Na szczęście nie poznała mnie. Ach, gdyby wiedziała, jak gorzko bolałem nad moją nierozwagą! Może by mi udzieliła przebaczenia o które was łaskawi czytelnicy i czytelniczki upraszam.*) KRONIKA. Te atr. —a— Z teatrów warszawskich. Po poniedziałkowej premierze Fałszywych cnót, z których próba generalna w obecności prasy odbywa się w dniu dzisiejszym, reżyserya dramatu przystępuje do kolejnego wystawienia trzech utworów z konkursu Kury era Warszawskiego. Są to sztuki: Nauczycielka, Flirt i Szare życie; dwie inne, dyrekcyi do wyboru przez komitet oddane, wystawione nie będą. Bywalcy teatralni interesują się tajemniczemi nowościami; zwłaszcza, że zwyczajem warszawskim, co do tajemniczych autorów obiegają informacye, oczywiście na domysłach oparte. /Jednocześnie z komedyami konkursowemi, wystawioną będzie na scenie Wielkiej tragedya Skakespeara Ryszard III z p. Ładnowskim w roli tytułowej. Scenaryusz, akcesorya i kostyumy zaczerpnięte być mają z teatru nadwornego w Monachium. W operze ruch gorączkowy. Od dziś za tydzień, jeżeli nic na przeszkodzie nie *) Pierwsza ta próba pisarska pióra utalentowaneżo kompozytora Maurycego Moszkowskiego, została pomieszczoną w wiedeńskim Extrablacie. Maestro przybył do stolicy naddunajskiej dla objęcia batuty nad koncertem wystawowym i dla dopełnienia prób swej opery Boabdil. Maurycy Moszkowski był jedynym kompozytorem berlińskim, zaszczyconym przez komitet Aviedeński zaproszeniem do przyjęcia udziału w wystawie. Artysta dawał w ubiegłą sobotę koncert, złożony wyłączniez własnych kompozycyj. Krytyka podniosła jednogłośnie dźwięczność rytmiczną, płynność i świetna inśtrumentacyę Moszkowskiego. (Bed.) 486 stanie, ujrzymy Pajaców Leoncayallo, poczem rozpoczną się próby z Przyjaciele Fryca. Istnieje zamiar wystawienia Krzyża złotego JBruhla, wznowienia Hrabiny Moniuszki i Afrykanin Meyerbeera, Reżyseryę nowości i wznowień prowadzi p. Józef Chodakowski. W teatrze Letnim, dokąd dziś przeniosły się widowiska sceny Małej, po raz pierwszy Bip- Bip Pianąette\'a z p. Dylińskim w roli tytułowej. Wponiedziałekna scenie Wielkiej w tragedyiMazepa Słowackiego debiutuje p. W. Paliński w roli tytułowej i p. Józef Mikulski w roli Zbigniewa. Pierwszy jest uczniem W. Rapackiego i ś. p. J. Tatarkiewicza, drugi ma chlubną przeszłość artystyczną, jako nczestnik trupy lwowskiej i poznańskiej P. .Mikulski jest nadto znany ze sceny warszawskiej,\n',
 '1904.44262295082\t1904.44535515963\tPRZEGLĄD LEKARSKI\tJBC1\tHans Nizza obok Alte 191 KROWIANKĘ Z C. K. ZAKŁADU KROWIANKOWEGO WE WIEDNIU POLECA W. PANOM LEKARZOM APTEKA F. GRALEWSKIEGO W KRAKOWIE, UL. SZCZEPAŃSKA 1. 1 FIOLKA 90 hal. Przy wysyłce pocztowej w zwykłym liśole 1 kor. Zamówienia zamiejscowe wysyła się odwrotnie. >V LY G U SIN CH I N f N niedrażniący przeciwgnilny środek na rany. Piśmiennictwo: Dr. Hevesi: Centralblatt fiir Chirurgie 1902, Nr. 1. Dr. Szendrij: Wiener Medicinische Wochenschrift 1902, Nr. 40- Dr. J. v. Torok Deutsche Medicin. Wochenschrift 19(0.1, Nr. 44 LYGOSIN-NATRIUM lek przeciw sprawom rzeżączkowym macicy. Piśmiennictwo: Dr. Hevesi: Centralblatt fiir Chirurgie 1902, Nr. 1. Dr. Parady: Orvosi Hetilap 1902, Nr. 27—31. 1 Próbki i piśmiennictwo wysyła się PP. Lekarzom na żądanie darmo i opłatnie. Bazylejska chemiczna fabryka Bazylea (Szwajcarya). Kryofin Obniża gorączkę szybko i pewnie, swoisty lek w rwie kulszowej i innego rodzaju nerwobólach. (Parafenetidin kw. motylglikolowego) ■* T 1® uznany za najlepszy przetwór za- V "S T OfTU st?PuJĄcy jodoform, bezwonny, (Jodchloroxychinolina) daje się wyjałowić i działa wybitnie osuszająca Ferratogen pod wpływem kwasu żołądkowego nie rozkłada się, nie wywołuje dolegliwości (Żelezista nukleino) Żołądkowych. Literatura, próbki i wyjaśnienia na żądanie. Antipirina, Fenacetyna, Kwas acetylosalicylowy i f. d. i t. d. Główny skład dla Austro-Węgier: Karol Barclin, Wiedeń, VIIA, ul. Apollo 8. Telefon 7992. 99 KARLSBAD Alte Wiese „Drei Staffeln" 182 Dr. W. MALBSZEWSKI b. asystent kliniki lekarsk. Uniw. Jagie.ll. ordynuje jak lat ubiegłych. IWONICZ Zakład zdrojowo-kąpielowy i klimatyczny w Galicyi (stacya kolei państwowej). Szczawy słonu-jndo-bromowe i żelazisto-jodo-bromowe. Kąpiele słono-jndowe, igliwiowe, borowinowa, gazowe jak w Nauiieimie, zabiegi bydropatyczn". mięsienie i gimnastyka lecznicza (Zakład ortopedyczny Doc. chirurgii Dr. A. Gabryszewskiego we Lwowie, przeniesiony na lato do Iwonicza). Wskazania: zołzy, choroby kobiece, gościec, dna, kiła, choroby kości, skórne i nerwowe wogóle wszystkie choroby, wymagające przyspieszenia odnowy materyi. Zakład położony w lesie szpilkowym przeszło 400 m. n. p. m. w uroczej górskiej okolicy. Urządzenia wzorowe, mieszkania wygodne, elektryczne oświetlenie, wodociągi, woda do picia źródlana, ze skały bijąca (Na sezon tegoroczny wybudowano 2 nowe domy o 60 pokojach). Kaplica zakładowa, Msza św. codziennie. Muzyka zakładowa. Poczta i telegraf w Zakładzie. Lekarze zakładowi: Duc. Dr. Antoni Gabryszewski ze Lwowa i Dr. Julian Staniszewski z Krakowa, tudzież 4 wolno praktykujących lekarzy. Sezon od 20-go maja do końca września. W 1 sezonie do 20-go czPrwca i w 111 od 20-go sierpnia, mieszkania znacznie, tańsze. Uwolnienie od taksy na mocy świadectwa ubóstwa udziela się tylko w I i III sezonie. Zamówienia na mieszkanie, wodę. sól, ług i muł przyjmuje i wszelkich wyjaśnień udziela 175 Dyrekcya Zakładu zdrojowo-kąpielowego w Iwoniczu. Sławne na cały świat źródła: własność francuskiego Państwa. Administracya: Paryż, 24 Boulevard des Capucines 24. Polecane przez pierwsze powagi lekarskie: PnioełiilC w chorobach nerek, cierpieniach dróg moczo- UGloaiiila wych, w dnie i cukrzycy. ,, _ w kolkach wąlrobnych i kamykach żółbranuB-brille ! c\'0WYch, w zastojach w zakresie organów jamy brzusznejsole do kąpieli i picia, pastylki. Hopital: we wszystkich niestrawnościacli Przetwory: Składy we wszystkich składach wód mineralnych i aptekach. Prawdziwe tylko wtedy, jeśli kapsle i etykiety noszą firmę źródła. Należy zawsze podawać dokładnie nazwę żądanego zdroju.\n',
 '1919.57808219178\t1919.5808218861\tGONIEC KRAKOWSKI\tJBC1\tfeż Ha Helg-ntal1dz.ie. \\\\\\\\\'I\' k:a.i.dY!1l raz\'i.f\' niem", mowy \\\\\\\\) tem, :}"r zt\\\\\\\\ niechnno planu os-ądzenia o. \',\' I Nawet wice kanclerz nie wiedział I I o interwencyi pap ela. I Berlin IP A T). He clacye oi.ntel\'V, eEC:-; paJpie- I :,;kiej wywołał;\\\\\\\\r o!bl\'zymle wrażenie v,\' icL.l\' czech. Pl\'a \'a o.bszer\'nic l\'OZ].J.(::\';\'.ic ::-oię o k.i sp;-a- ! wie. Pny\\\\\\\\vódcl\'l. dClilOh_.j\'Hlów. lL-:I.l;;.ll,:; nH. OgI.fJ- sza., ,że 1ichadjs nie pcwied,:di1ł c U\';I::.ic n.UMCYU\' 7.a P;). \'1t-:s iego na.w<;t wis \'\'\': GL3r;;;owI Payc f\'l}wi, Byly ministc-l\' UoJJif\'!\'ich ,lomaq:i, "ie \\\\\\\\\'\'- "Kreut:r; Z0[1.:Un.g". aJF :-r]{;\'f" --. t:Ul\\\\\\\\;\' J{u hl. Wie.delbkie Biuro Korcsp.on. ma.nn, ktÓl\'clllu JJl\'z \'pi:\';LI.iQ co hl -.\'\'-; n t! "-;\'paelCz Londynu: (BK) "New York nia.1;pl\'awy, zahmł obecni,\' glos. ,,- -. ._-_.. .. ,,_..- ---na\' Węgrzech znikną z widowni Budapeszt (B, K). Bela Kuhn, po klęsce <1"d Cis,,!, postanowił przv pIJID.OCY !\' koW\'ań 7.np .ł.\' nić f!ohil:: uporządko-w:my 1I){>" ót. Socy.ali"j ,- \':ćni przywódcy w \'\\\\\\\\\'ied.niu [oczą pertrakiacye w ym kierunkn, aby utworzyć n€JWY rząd., kto!,)I. by się składał albo ze samych so<:ya1nycb. ,lem.,kratów, albo też był rZ tl(\\\\\\\\m !;;oa!it;yjnYJ.n, zł.). ŻCTIj\'!U z socyalisiówi prze\'d:ótawiddi stronnictw mie-S\'ziC.Z 1 ailskkh. \\\\\\\\V ohu \\\\\\\\yypadkach oiJjąi by pl\'eźyd-e:flJtuł-ę gabinetu w r;ii,1\':,:,ki g.o SC)c\'." 1i;;t Ga.ra.mi, jJJ:ze;by\\\\\\\\va..j:;Jey w :;\';zwH.icarv1. J( ... mnniiici zn.tkuQ ztWllcłnie z wido\'lpni. Gwałtowne walki nad Cisą i Dniestrem, pUf:zyn.iły dalsze postępy i zadaly Węgrom ciężkie straty. NilJprzyjar.ieJ \'3ciel"a, p07. stawi.nj t liczn} materyal wojenny. [)ot.yćhcz3.s "zięliśtt.y do niewoli 6000 żołnjel zy węgi-cl\':-;kich. Front wSi/b.odni: W zwi zku z w.aJ.i ami n.an r:; c: i:Ol.:,dnęli dziś oolsv,n.vi.cy wz.!Uu;i.: Dni"".. " 1 . ć 1 l , "._". C,,(\\\\\\\\ ;x, nos i us" owa l i1.? --:i\'. piUl :\' przeprawić siQ pn:.ez rzeka, Próby 1.: nic lldab\' ! siQ_ dzięk} cz.u:il1o: ci na:>z{.cl\' \'\\\\\\\\Ołsk i \\\\\\\\\\\\\\\\ojs!-; zrr I ck l et!. Jl+J1&przYla!:H 1 D.!\\\\\\\\\'I1!ł r.j.ęzkic atra ty. I 8ela Kuhn ma wóz lub przewóz, I h..l\'Yż I.B. K.J. Wszystkie lnzHl G tGWania da j frarcusko-serbskiej ofenzywy ua prawem skro:y. Bukareszt IB. K\\\\\\\\ Kool1unika.t !\'umuilski z dl .. i dia armii Beli Kuh:ua zo5taly ukończone. Ofeii. 28 b. m.: ł ZY"ia I\'ozpocz.nic ::: ił;\' jeżeli Bela l\\\\\\\\:nhn uie po\'1 DIl1ia dzisiejszego toczył.a się w dalszym cią- da sif: wRrunkom koalic \'igu Qwałtawna walka nad Cisą. XaS\'ZB WIOj,,s;. 1. JIII Warszawa w oczBkiwaniu mowy PaderewskiBgo. Paderewski musi wracać do: Pary!a, bedli e ą lOny. ! Komuniści J ! I ! ! Wauzawa. (Telefonem) :\'1131 posiedzcniu ,....iorko,vem Sejmu suwerennego publiczność zgromadzlła się nader licznie. Galerye były przepe! nI.one, Z,daszcza przybyło wiele kobiet, Oczywi- le wszystkich sciągn b. do Sejmu. zaImwi d.t., że na tem posiedzeniu będzie przemawiał prezes ł ministrów Paderewski. T .\'mC7A\\\\\\\\:\':\'(\'m na 1\'a.z; wszystkich spotkał 2.awótI. bo Pad r(\\\\\\\\W5!d nie mówI, pomewat lJierw zy punkt pGJ:ząłlImłlzicl1-, i f nego t. i.o rałyfi ncyi \'tr ktatu ¥okOjoW£9 0 zo° słał USUnIęty, \\\\\\\\3. pOl\'Z<IU-k\\\\\\\\l d:i:j2nrJ . \'1lI ",tan,),] I ł dysk119Y:\\\\\\\\ <\\\\\\\\ptowizacy-jna. H:_ ł:i \'.IICI. ;;::\\\\\\\\\\\\\\\\\';1:1 i -..... I malo inteJ.\'€,sują.ca. \\\\\\\\Vina 1.0 illÓ\'HÓ\'Y, Jed,en tyli ,ko. z mOI\'VOOW, pos. ks. Adams1d z Poznańs1dego, ! przemawiał tak, te słuchała.\n',
 '1937.27397260274\t1937.27671229706\tŻYCIE PODLASIA\tBBC1\tna klepisku w stodole znaleziono zwlok: Tymoszuka Stanislawa lat 48. który zmarl nagle. Przyczyna zgonu wada serca. Zwloki zabezpieczonopda przyr Czeslawa Jaskollkiego, nieznani sprawcy wybil dwie* duze szyby wystawowe i !kradli wgetgvrtybjorow pismicnaych:: l, . !ltdlftklttlo Rzymowskiernu Francia kowi, nieznani_ sprawcy skradli ze mlm arc koni iźreblę v5 leziano w lesie pod wsią Dąbrówka odlegloici okolo\' B klm. od wai Niwiskif Sprawcy kradzieży nie uleci. i \' Pożar ni. Mordy wybuchl_ pożar w, ikutok :zedo M nestrzeni okolo 2 ha .spalila w Siedlcach \'or-ry nlĹ riai-irirrkici sklepie materialow piłiaieanyàh* a i mu pa u wybitych szyb wynosi okolo soo zl.. matka ieio Raf-sł* Cecytn_ 102372 v wyszła z domu i milita poszukiwań dol ~\' tąd ioisiie adna] ziooo, Osoby która __ _\'_ - - wiedzialaby 0AlIll3]II\'1ll_DlI_bYŚIl zagio: prawcy nie zostali dieci. Gospodarzowi wsi Niwiski po g g10@ zl. poscigu aoazukiwrii Ronie zn W lesie pltnatwowyxn w pobliżu się podszycie lasu i mlodewoseiiki. . 3 t t g ` \' In\' ` ?ri \'tooio;\'.$i\'r“i-ir3ł\'§\'..w`ši§y\'7; Voaxultlwiiinla nei komisariatu PP. _krainki-zwiala wsród komuni C _ V w Łosicach (dwg-ostatnie żydowskiel, A Straty wynosza okolo 300 zl» Ogien przeiiwiaince dsiaialnoielromuai-tytrqa r Śziibert ro". sicdlcc, iullJVloki 8. Zlloslł. że :trud r -proszont iest o zawiadomienie asów? W ostatnich dniach] wladz_ o- \'no przeprowadziły {IIIŁIGIIGIJ paw. osobisty:: s il odbioru sprzedaż z gwaranelą labryezną wllnetlro \' ll. OSIIŚIIIEPM@ Siedlce, Piłsudskiego 24 tel._8.\'.$Ĺ .Plllllllłsiài najlepsze iazdu komisii sndowo W obronie :wei ziemi naiwiększei na iakie nas staćmliary-oliarę z wlasnego zycia: Oiczyznlypaitstwo lo przede wszystkim pewien obszar ziemi. ll potem dopiero ludności te ziemie znmieszkuiąca. To też dlatego. ze stale zwieksza sie dla nas coraz bardziei wartości naszei zicmi- musimy in coraz dokladlliei. Szczcgblniei dolyczy lo \'ziem nnibtizzzegn nam regionu. Tego regionu. który na nas oddziolywn "t który możemy poznać nuitatwiei. To lei nowe programy szkolne wielokrotnie zwrsoaia uwagę na potrzebą dokladne!! wlasnego regionu. l tak nv. poucza program nauki w gimnazlachyanstwowych. te przy nau- ee geografii: \'l obser licy. poznawane; w czasie wyciecze (str. 25). A poznanie „skomplikowa i cia gospodarczego wymaga poznania i zbliżenia sie tlo przeiawón\' tego życia przede wszystkim ita terenie naibliższego rCĘlDnu: Duża role moga odegrać tu wycieczki. które zaznaiomia ucznia z typami gospodarki rolnai llolwarltli z lasom luko {Łcrcncm gospodarki Ieśnci [leśniczówki] l t. d. [str. 150l- A zagadnienia ogolne geo- \' bc :t _r n" terenie wlasnei oko ity t PV"? l° m" biora życiowego i praktycznego zna- nych zagadnien trafil czenia lllr. 268l. Przy nauce hist zić w zwiazku poszczegolnych r caloicin państwm Czynnik lokalny ył kursie kl. IV wystllhi iiilio ohnrwocia przeiawów źycia politycznego. \'W\' lecznmgospodarczego l kulturalnego w renia Publicuarlo. mrrr-i amin „oil-onar r polskim lmn-o. ..mir moimi HiNtnlrko Utaraalv i nici-oy.. Wydawnictwo x-lnirk srtralaica. N leży polożyć duży nacisk na ic ziawiak w naibliższcl olio- vtltleży zaznaiamisć mlodzież z ni iscpwymg zabytkami przeszlosci (o ili.- iiicłfgilldula na danym tcrenieL wiazać waąnlelizc niomenty dzialów darie) miellœwücłü odpowieduimpunliteyl nrnttrnynu- b\' zrozumiana histon. lokalna _winna_ u~ d~ ~ t  A ścial o IT I\' thovaull \'Tuas 1| (Program rozdzial:\n',
 '1937.82465753425\t1937.82739722856\tDZIENNIK OSTROWSKI\tWBC\tjego uczestników z programem obrad. \' Przedstawiciele ludności chińskiej zaproponowali zmianę obecnego ustroju wewnçtrlnezl Mongolii, rządzonej przez „komisję pokojoviiapna ustruj_ \'autonomiczny “zewnętrznej Biongolii, co jcdnomyslnie zostało uchwalone przez zgromadzenie. i Ks. Teh w wywiadzie udzielonym przedstawicielom prasy, podkreślił niebezpieczeństwo penetracji wpływów komunistycznych. Narody azjatyckie _W ciągu wieków _- powiedział ks. Teh .- uglnały się pod jarzmem ludzi bia\'cj rasy. Obecnie lllongolia musi, pod egidą .Japonii wziąć udział w odbudowie wilekiej Azji. Japonię ks. Teh \'określił jako jedyną stabilizacyjna\' potęgę we wschodiej Azji. Min. Sichmiiłl w Krakowie KRAKOW. W ub. czwartek bawił W Krakowie, witany uroczyście, min. austriacki Guido Schmidt. P0 odebr. \'raportu od kom- paniiyhonoroxvej p. min. Schmidt w towarzy# stwie polskiego wicem. spr. zagr. Szembeka _udał sie do “krypty pod wieżą srebrnych dzwonów, gdzie złożył hołd prochom Marsz-Piłsud- skiego. U trumny śp. Piłsudskiegogość zło-Ĺ żył pięknywieniec o` barwach państwowych dre iwamek królewski. annapas-naftowa ,zalewa pnie i mierze" ,w Orzrzędu szybie dowiercono sięobfitej ropy, której i wybuch zalał okoliczne pole. Głębokość szybu dochodzi 400 metrów. nież rzeczą niezbędną, aby naród niemiecki „miał swe należne miejsce pod\' słońcem" orazęaby pozostawiono w spokoju Włochy, które stworzyły swe imperium, nie naruszając posiadłości innych mocarstw. rencji państw sygnatariuszy traktatu Q-ciumocarstw, chiński. Na zdjęciu Palac akademii, w\' którym toczyć GDYNIA. -- Wczoraj odbyła się rozprawa przećiyvko Stefanowi Wróblewskiemu, oskarżonemu o zamordowanie 3 dzieci, żony! i usiłowanie morderstwa szwagierki. WARSZAWA. Ministerstwo WR. i O.P, ustaliło, iż gimnazjalne egzaminy dojrzałości w szkołach dla uczniów, kończących 8-ą klasęgimnazjum dawnego ustroju, odbędą się z końcem roku szkolnego 1937-38 w terminie normalnymi. Ze względu na przepisy regulaminu gimnazjalnych egzaminów dojrzałości, które dają możność powtórzenia egzaminu nie póżniej, niz\'. przed upływem dwóch lat, egzaminy dojrzałości będzie można powtarzać tylko do końca ro- BRATISLAWA. Studenci słowaccy \'podjęli akcję W kierunku wywalczania językowi słowackiemu należnych, .mu praw. Przede wszystkim młodzieży słowackiej cho dzio to, aby uniwersytet W Bratislawic, na “którym wykłada, wielu profesorów Czechów j I, _ w jęz ku„czeskim,.stz1ł si na rawd słowac- Austrii.- Następnie dostojny gosc zuriedziłkate- \'y ę p ię kim 1l aby język słowacki stał ..się tam wyłącznym \'ęzykiem wykładowym( W tych dniach\' a ademicy skierowali do rektoratu uniwersytetu meinoriaLw, którym wysuwają postulat, aby wszyscy profesorowie Czesi, GORLICE. W Kryga, w, gorlickim: zaglęi biu naftowym na kopalni Królówka firmy „Przy-o wzorując się na przykładzieprczydcnta Bc- Ęnesza, który przy\' swejniedawncj uroczystej \'promocji na ,doktora honoris causa przemawiał po słowacku, wykładali W języku *sło- .wackim Ponadto akademicy :rozrzucają na Pnznn KoNFEnnNcJĄ {l-ciu MocAnsTw Morderca żony jakieć iskazanyłna ld lał więzienia .E c Wzakończeniu Mussolini wezwał obecnych aby wysoko wznieśli swe znaki faszystowskie, które są nie tylko symbolem pewnej ideii i dok- tiypy, aife również „symbolem całego stulecia, s u ecia aszyzmu Bruksela obecnie stanowi\' ośrodékêzaintercsowaniziize względu na \'zbliżający się\' termin. otwarcia konfo- na której ma być rozpatrzony- konflikt japońskusię będą, obrady. Rozprawa zakończyła się wyrokiem skazującym morderce na 10 lat _więzienia Z przewodu sądowego wynika że oskarżony działał W stanie podrażnienia nerwowego, spowodowanego ciężkimi chorobami w przeszłości. EGZAMINY DOJRZAŁOŚCI Z ZAKRESU 8 KL. DAWNEGO USTROJU trwaćębęila jeszua iléo końca I940 r.\n',
 '1925.64931506849\t1925.65205476281\tGŁOS POMORSKI\tJBC1\t109 73 3.212 49 70 2.548 77 80 3.218 96 91 2899 131 96 5.102 132 150 3,915 99 95 11.123 148.198 2.743 71 74 1.350 123 79 28 645 333 224 28.898227\\\\\\\\449 1.288 08 1 142 25 0,7 3.645 491 34 711 64 39 2.082 107 90 .!IWII PowaZD8 zwyzka. kurso zlotego. Dziennikd wiedeñskie stwierd.zajq niezwykl q z.wYzk pokryé swe zobowiéJ,\'zania. Dziennik\' \'Konc.zy stwierdzekursu zlotego .na wszystkich rynkach dewizQ\\\\\\\\vych. W niem. ze spekula ci widzö,c, ii posun Ii si zbyt daleko, ostatnlch g10dzmach kurs podskOCZYI 0 5 proc. i doró- usilll1j \\\\\\\\vybrnqé z matni. wn.al kursowi z dnia poprzedniego. Wiene\'r Allgemeine KURS ZLOTEGO NA GIEIJDZIE W GDANSKU IDZIE ZeItul1g podaje, i.e z Polski naplYWa wiele ofert dolaro- W GÕRf. ,wych. Na wszystkich rynkach zagranÎCznych daje si W sferach kupieckich wogóle a specjaInÍ\'c \\\\\\\\V kof,ach O?lczuwaé wielki b ak z\'loltego. Cala spekulacja prze- pOIIskich odniesiono wieH\'i:a ul dzi ki pooniesieniu si C1wko zlotemu sp\'ahla na pane\\\\\\\\vce. Spekuland nie JJiO\'- kursu z!otego na- gieldzic oficjalncjsiadajq odpowiednich ilosci \\\\\\\\valuty poJskiej, by na czas _ w tem: Pszenica Zyto . Owies . Ryz ... Kukur,.dza . Ml\\\\\\\\ka pszenna. Mf\\\\\\\\ka zytnia Cytryny i pomarllnsze. Jablka igruszk1 Wartcsé w tyee zl pol. Sliwki.... figì, daktyle ltd. 1.sze pólr, l-sze p6tr. Ol\'zecby 1924 roku 1925 roku Korzenie... Herbata . Kakao . . Kl.1wa .... Mleko sKonden- Rowane i m czka. mleczna Ryhv . . Sle(lzie . ., Ryby marynowane w oLiwie i faszerowane Tlu81.czejadalne zwierz ce (aadio sloninaitp) 10,763 Tluszczejadalne ros I inne .. 2.096 Wino. . . 716 Inne spozywcze 21.9W TytoIÍ .... 5.614 \'" yroby tytu- nlowe . . ßydlo ro!ute Stóry øur01Ve Futra snrowe Garoniki . .. Z tego widaé, ìe WyWÓ\'z .pro(]tmt6w ochodz,enia ro- I S ::e w.y r . sHnnego wybitnie si zmniejszyl eksport produktów po Futra wyprachodzenia zwierz c\'ego zwi kszyl. Z pos.zczególnych po- wione..., zycyj specjalnie zwraca uwagC wZirost wywozoU trzody I Obuwle SJlóchlewnej i bydla rogatego i jaj, a z\'n ,aczne z,mniejszenie rZ D ,. :.sie e.ksportu cukru. J czmienia zien:miaków N aSlOnIa roslm \'r: ,. .. pastewnych Ogó!crn \\\\\\\\vartösé \\\\\\\\vywo\'zu z I pólrocza 1924 w sto- i traw. . 564 2.020 572 1.867 326311 sun u do tak ej samej artas.ci 1. .pólrocza 1925 rotku Zagranic,zne owoce Iniulo, ze 0 nich tyle si pisalo zmmeJszyla SIC I? pokaznq surn 1 28 ,406.000 zt. p. Vi przywozie nie ulcg!y wielkim zmian0111. N:ato.miast W. przYWOzt rozn ca. w tycl woch po roc.zach Wyst nastqpit kolosalny wzrost p-rzyw:ozu przenÎCy, zyta, owpUJe be; ro,vnama JaSkraWlleJ.WynOSl ana oJbrzyrnll\\\\\\\\ sa, ryzu. nK\\\\\\\\ki pszcnncj .i zytn,icj, ryb, sIedzi. .. urn 3.A..?_5.000 zIp. Artykuty p\'Ü:chodze11la zWlcrzÿccgo przcwaZl11C wY- Dzi ki tern\'ll, ze w stosunku do I pótrO\'cza 1924, w kazujq W pr7.ywozic nie vielka. ZI li .nç na Iepsze, o jedpierwszych szesciu mi\'esiqc.ach roku 1925 przywõz tak l1akie W ogólnym saldz\'1\'e l11a nmumaInc znaczemez.na\'czl1ie sic zwi kszyt a wywÓz zmniejszyl, bilans han- (Dokoñczcnic nasta,,p.ï). dlowy na okres I póf. 1925 ulegl zupctnemu zalamaniu Jerzv Kruszewski. , - _- _. _I!JII_..""- II!I 16.095 3695 1.7l:3 12.821\n',
 '1921.07945205479\t1921.08219174911\tSŁOWO POLSKIE\tJBC1\tmark, prób. Zgtoszenia przyjmuJe rckcja jannarku najpóimej do 31. stycznia br., 0 ile ie.dnak pOl.;stan:j jeszczc micjsca wolne, to 1;çdz t e je m, ilJa c.:rzyma6 \\\\\\\\\\\\\\\\\'yjqtkow o i póí!liej. B!i:t..<;zYch WY- I j:15liieñ keny standó\\\\\\\\V, reklam itp.) udzieI:1. Stow- K:I!)CÓW Polskich. Za:nówienia na stJ.ndy mo;ina ro é i przez tutl:jszy Konsnlat, przcs;,\'laj?c rõwnoczeSn.ie p\'ienia,dze tclegraÍicznie przez bank "Credito Italiano". Cel wegiersko-francu5kiej izby hsndloweJ. Koresponder.lt "Orai Ursagu" c<lwiedzil frandusldego attache hanðlowc o P. R. Chelarda. celem zasiunit:- ;a illformacF 0 we:giersko-fraùlcusKiej jzbie l1an d loweJ. która nie6awno zostala zatozona. ChelaI\'d wYja nit,:ie instyt 1 lcja po\\\\\\\\\\\\\\\\\'sbta p.) to, aJn\' intcrcsanci francuscY i \\\\\\\\Vogóle Z3g\'raniczni byIi uwiadomleni 0 sprawach gospodarczych ua W grzech. (Iicrm.). --- , CENY OOI:.OSZEÑ: Zamicjseowc (pozalwowskle) za I wlerSl (non\' pareil) 6 Mp.. Nadeslane i nekrologi 18 Mk.t!!a I-szej kolul!1 ie 60 Mk., JJl\'xeli kronikl4 40 MIl, po k.onlee i kO\'lw"ikatY30 Mk. Drobne ogIOszenia za s!owo 2 Mk. Ògloszenia: w porannym \\\\\\\\,.. \'d:lniII SO.I\' dro szc. \'i iatowej siawy TUTK,I I BIBUt.K I przedwojennej jakosci -.mR;:m.BJ/M -- ---- 1iMN-. -- ...;----- iWIIII I:IIìE1IBISIB .... Prawdzlwe tylko .: ",_, :,.,:", Z ...\' - ------ .... Itorendalne CBOY I Kaidy fì nanr ;:l za brvlanty. dote I srerbo I Z ze T cl odzl do Polsk l ptaci MANDL, Kopernika 14. ,,[J II ill prz 1 I do czego c!iJ!y Stowarzyszenie Mecnllnikðw". Egz. 10 Mk. Wtoiyó do kolterty 10 Mk. i adresowaó: Admlnistracja "M9chanika" Fredry 2, Warszawa, br:1szura. 374 RZiJdCII dðbr onaty. bezdzietny, z dtutf,Z\'l prak:yka, we wzorowych gost,odarstwach przyjwie od I-go lipea samodzieln\'l posad Zgloszel1la do biura "Ruch" Kraków, Szczepanska 9. pod "Samodzielny". 346 K,; lentilarz .,SIOW8 Polskiego" do nabycia Zimorowlcza 11-15. RUZ É DONIESIENIA. K g da panl powinna korzystaé! Pierwszorz<<:dny Zakl\'aj rAoll krawie:twa damskiego .Jolanda" ul. Stasziea 8 11 p. (Boczna Chora,zczyzny) otwiera kUIs nauki kroju n3jnoYl\'szych j najlepszych systemów. Wpisy eodT.iennie. 331 Ðirøóca patooto\\\\\\\\Vy :ki b:g.Ski, Lwów, Koehano- 6 WSP !1. I l ka k.3I\'it1ilis.ty POS i.J uj koneesjollow<i.1.1 J ag U 11 qa komls )wa mzymera Chrzanows!((cgo ZIm:>rowicza 6. 390 n^ Ie itymacji fotografie wykonuje starannie i punktua!nie IJU fo ograf Kazimierz Skórski ul. BOgllsh.lw l iego 9, rarter (bo::wa Lazarza), 387 PoszukuJ A dzierzawy 200-300 marji,6...., dobrej gleby . \'l, z la,kamÎ i budynkami gospoJarezvrni PIZY gosciñcu. bIizko kolêji. Opis doyJadny r.laja,;ku \'j warunki dzier:i. do A ,minisir. Slowól pod "dzierzawa .::00 -300". .35 Wiqkszy Db jekt DQbliny lOBO las na. !lniu, sclery. lub II CD stacja w wYI[lø,raeh 011 40 em. trlllnü:y zaklpi: ,T Y T A Nil hanallowo-przemys owa Sp6lka z cgr. pore we Lwowie ul. Watew. I. 21. 379 -- W gla drzewnego (z drzewa bukowego) kilka waCODÓW dostarczy Polski dom exportowy we Lwowie LOBI GER SAMESCH 395 Adres telegraficzny IITl!lestylniall Lwów. ---\' .... HURTOW,NIA monopølu s tu zn)\'ßh srodl(Îw slodQcych L,udw k\' Hoszowski Lwðw, 9."ademicka 3 ;:aw:adamia, xe pobõr s3::luiryny zal\'zyna si z dniem 11utego _J._ - ----, fI......n..___ .. e,.ibnh:e .. ...;"i:.E:..n.", .--- :. 171 Fabryka i rafinerja Przefw üfÓlU ropy naftoVJej Lwð\'M -ZNIESIENIE Sp6tkl akcyJneJ dla przemys\n',
 "1980\t1980.99999996838\tZBLIŻENIA\tBBC\t.i Prancji, znad Tamizy i Colorado, a ta'kże znad Renu wróciły fira,ny, obr,usy, serwetki, fartuchy i bluzki iN kaszubskie wzo'ry. Oczywiście nie należołoby zapomnieć o tych, co w bytows,kim muzeum' i w Pol.sce cołej, u przyjaciół i obcych. Ile by ich było? Tego nie wie nikt, lecz rozłożone wokół miejscowości oltoczyły.by chyba wioskę kwitnącym pasem delika:tnych roślin zmieniając zimę w urok barwnego lata. A gdyby jeszcze swe hafciarskie prace przyniosły setki kobiet, które po:ni Anostozjo zapaliła do ludowej sztuki wyszywonio i którym uło,t,wiło pierwsze kro.ki przez cierplj.wą, umiejętną naukę. .Zniknęłyby w Piasz,nie pod kwiatami wszelkie oznaki zimy. Piękne jest Piaszno osypa.ne kopnym śniegiem. Nie mo tu nużących oko płaszczyzn. Łagodne 'pagórki jakby biegły ku horyzontowi, a z nimi podkreślone czernią małe gru,py drzew i ciemnozielone lasy w biel,i. $nieg na lodowej tafli niewielkiegO' jeziora przed szkołą również dzieWliczy, jakby gotowy do wyszywania. Naprzeciw jezioro nieduży budynek sz,kolny z czerwonej' ongiś cegły wytrawionej przez czaS, w tym trzydzieści pięć lat czasu pani Anastazji. Zimowy chłód w sieni, a potem ciepło koflolwego pieca w pokoju. Pani Anastalzjo bordzo dziś zajęta: wrzącą wodą odmraża zamarzniętą w nocy pompę, pozo tym właśnie pierze, w przerwach ko.rmi bieluchne gęsi, jest wiecznie w ruchu. Kiedy Borzyszkowska była u szczytu swej życiowej aktywności, pisano D niej. Po latach zainteresowanie ustało. Owa cisza stanowi powód mojej Wlizyty u ludowej artystki. Co się dzieje z człowiekiem, kiedy wiek ogranicza możliwości tWOorzeni,o? I od razu pewnik: nieźle się dzieje z paniQ Anastozją. Jest taka świeżo i żywa jok pierwszy wyhaftowany przez nią obrus w kałszubskie wzory. Inne pra,ce prawie wszystkie poszły w świat, ten obrus robiony w roku 1929 w Szkole Przemysłu Ludowego w Kościerzynie zachowała, bo oznacza początek a-rtystycznej drog'i i służby ludowi, z którego wyszła. Wyszywała go ponad trzy miesiące, jeszcze nie wieclzioła, iż poświęci podabnym pracom pięćdziesiąt lat życia i że kiedyś Polacy w Stanach Zjednocza:nvch będą akrywali stały jej abrusami padczas wa nych \\\\\\\\Jroczystości rodzinnych, aby ze wzruszeniem .wspominać kwiaty swej rodZ!innej Z!iemi. T emz wypatrzyły się oczy w ha.ftach, w k,olorowych włóczkach, rzadko już sięga po igłę. Niewie!e przybędzie świa u jej ludowych dzieł sztuki. Nie jest tym w żadnym stopniu rozgoryczona, ma bowiem świadomość, że zrobiła więcej niż niejeden człpwiek. Ale błędne jest przypuszczenie, że wyłącznie korzysta z moralnego kapitału swych dotychczasowych dokanań, zdradza się bowiem przypadkowo, iż nadal rysuje nOlwe wzory do wyszywania. Jej sztuka nigdy nie była wyłącznie pawielaniem tradycyjnych wzorów, chaciaż w odtwananiu też Wlielka zasługa, gdyź ożywa ta, co mogłoby zostać zapomniane. Przede wszystkim jest jednak Borzyszkowska ludowym twórcą, który ze starych motywów ka'Szubskich uzyskuje nowe zestawienia pod.kreśl,a ąc bogadwe tkwiących w tradycji możliwości. Przetwarzanie nie gubiQce istoty regionalnych treści te zadanie ludowegO' artysty, które Anasta,zja Borzyszkowska wypełnia nadoi, choć głównie korzysta z późnych radości zwykłego żyda wiejskiego. Wszystko zaczęłO', się dawne we wsi Barzyszkowy, w ziemi Gochów, skąd pani Anastazja pachadzi. Jej talent do rysunków spostrzegł nauczyciel szkoły powszechnej. Wyróżniał je wieszając na ścianach szkolnej izby w tamte ciężkie dla wsi przedwojenne lata. Potem pie,rwsza własnoręcznie wyszyta serweta: bia'ło\n",
 '1911.24109589041\t1911.24383558473\tDZIENNIK USTAW PAŃSTWA DLA KRÓLESTW I KRAJÓW W RADZIE PAŃSTWA REPREZENTOWANYCH\tJBC1\tz dodatkarni jest platnij, w ratach l\'ocznych w terminie, który ZaI\'zlj;d wyznaczy raz na zawsze dla kazdej poszczególnej stacyi. 3. Ryczalty za konserwacyç przypadajij, do zaplaty w ciij,gu istnienia odnosnych urzij,dzcÍI dodatkowych w tym samym czasie i w tych samych ratach, co llalezytosé. aLonamenlowa. Przy ca1orocznych .urzij,dzeniach ahonamentowych nalezy jc jednak uiszczaé, jezeli odnosnych urzij,dzeÍl dodatkowych nie zaprowadza siç albo nie znosi siç r6wnoczesnie z stacyq, glównij, lub poboczn1!, dopiero W 38. ma punkt 3. opiewaé: od poczij,tku najblizszego kwartalu kalendarzowego, 3. Zmiany. l\'egulaminu telefonicznego rnuszij, a wzglçdnie az do kOÍlca biezij,cego kwartalu kalen-, byé, ahy hyly waznymi, ogloszone w Dzienniku darzowego. \'. uslaw pal stwa, a zmiany taI\'yfy tekfonicznej Kwoty, Ulszczone ewelllllalllle. nap od za w dzieñnikach uI\'z lowych. Sposób ich ewéndalsze kwa:taly k le?darz?we, zwraca Sl/;) abonentom, tuulnego podania do wiadomosci abonentów oznacza a wzglçdme zapIsuJe na Ich l"achunek. ZaI\'zij,d w kazdym wypadku z o!;oblla. 18., puukt 2., ma opiewaé: 2. Zarzij,d wyznacza numery przewodów lij,czij,cych i sluzbo ij, nazwç stacyi i moze zmienié je kaZdej chwili. Z upowazllienia Ie go skOl\'zysta Zarzij,d jedynie w razie nieodzownej konieczlloscio zamierzonej zmianie zawiadomi siç. abonentów jak najwczesniej. W 26. maJ puukty 2. i 3. opiewaé: W 29., puukt 1., ma odpasé zdanie koñcowe od: "Ma on g do "przYzwoitym g 31., punkt 1., ma opiewaé: Z reguly zawiera si\'ç abonamenl na czas nieoznaczony, a obie strony mogij, rozwiij,zaé go pI\'zez wypowiedzenie z uplywem mi-esiçcy marca, czeI\'wca, wrzesnia i grudnia (termin normalIlY), jednak przy stacyach calol"Ocznych nie przed uplywem roku, liczij,c od.oddania slacyi, a ewentua nie pózniejszego otwarcia ruchu w ceu I\'alnej stacyi h\\\\\\\\czij,ccj (porów. 26., punk! 1.), zas przy stacyach sezonowych zawsze dopiero po u-plywie calf\'go sezonll. Zarz dowi zastrzega siç moinosé wykluczenia przy zawie- raniu abonamentu pt\'awa do wypO"\\\\\\\\vi\'todzeniil lakze na d1u\'zszy przeciij,g czasu anizeli rok, a wzglçclnie sezon, jezeli zaprowadzenie urzij,dzenia ahonamentowego\' wymaga wjçkszego wydaLku, a I\'ychle ponowne uzycie przewodu lij,czij,cego w razie /"OZwi ij,zani a\' abonamentu nil\' jest pI\'awãõpodobne. Punkt 3. 34. otrzymuje nast{\'puj cy dodatek: W razie dopelnienia warunków, ustanowionych w\'punktach 2. i 3., nie Illozna odmówié zezwolenia na przeniesienie stacyi. jezeli staI\' jij,cy siç 0 prze- jçeie wykaze, ze urzij,dzenie do przedsiçbiorstwa, ,I,tóre dOLychczasowegll abonenta. abonamcnto-\\\\\\\\ve nalezy przeszlo na niego od Ust{\'p drugi 35. otrzymuje uast{\'puj ce brzmienie: Jezeli przerwa taka; powstala bez zawinienia abonenta lub innego posiadacza, trwala slale dluzej jak przez 14 dni po dojsciu do wiadomosci ZaI\'zij,duwówezas nil\' pobiera siç nalezytosci za czas prZerwy. Punkt 1. 36. otI\'zymuje na wstçpie nast{\'puj osnow{\': 1. ZaI\'zij,dowi sluzy prawo zaslanowié w naslçpuj1l c ych wypadkach I\'Uch urzij,dzenia aLonamentowe go bez wypowiedzenia albo zwinij,é zupelnie urzij,(lzenie 10, jednak, 0 ill\' zwloka nie grozi nie- LezpieczeÍlstwem, tylko po poprzedniem zagl\'Ozeniu, a mianowicie: Artykul II: W regulamillie telefonicznym prostuje siç 38., punkt 1. w ten sposób, ii nalezy w nawiasie zamiast 26.. punkt i." umiescié: 31., punkt1. Al\'tykul III. z 1ll0C obowiij,zujij,c1} od unia 1. lipca 1911 zmienia Sif; ta!\'yfç telpfonicznij" ogloszonij, rozporzij,dz niern z dnia 24. lipca 1!:J t O. Dz. u. p. Nr. 134, w sposóh\n',
 '1849.08219178082\t1849.08493147514\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tRossawa, pamit;\'Lni} dotknit:le Sq kl skl!; Úw Wirdrt\'l wesoty, w przeciqgll malo fYf(odni, ,iakichil\' zmilll1 za7.lla{\' musial! LwólI\':l2 \'\'\'\'\'\'.l/C;II/0. l{ozPorZilllzl\'lIiem 1. dnia 8 stycznill r. I., 110 L. 16:3, oglosito ministeryum sprawil\'dliwo ri poslanowienie: ir, ahy Zitsade rówlwgo IIprawnienia \\\\\\\\\\\\\\\\\'szc(\'h lIaJ\'odowo ci przy wykonywaniu S Jownictwa, a szczl\'glllnil\' nasl !pi,:\' IIWjijCÍ\'j organizacyi lIslnego i pllldicznegQ s\'ldowego procl\'dl\'rll Ztlpelnir lIrzecz.ywisLnié, polrzelll1[! .if\'sl pl\'ze- Jewszyslkiérn dla III\'7.I;dnikÚw --- I\'Itri!ey\'ch piastnwaé. wzglçdnr posau \', w któl\'Pjkoh..-ipk ezt;\'sci. (;ali,\'yi, dokladnèl wiadomosé krajowrgo j z kil Lila hezpo l\'t\'dnirgo poroZllmienia sil: Z luùem. \\\\\\\\" zpv.1 sit;\' przeto w Dwe ministcl\'yalnr;!o rozpOl\'zqdzrnia wszystki h sljdowniczych urz tlllików w alicyi i lIiJ Rukowinie, uy jllk \\\\\\\\V najkrólszym czasir przyJoiy\'- Ii si 110 nauczenia .it;\'zyka tt\'j kraillY, gdzir zamyslajq zapewnil: sohif\' utrzymanie. .Iak lylko howielll zasada rÚwncgo uprawnieniiJ narodo- wosci wpro\\\\\\\\viJdzenirm wyl !cznego lIiywania zwycza,int\'j \\\\\\\\V kaitléj krainie mowy do si!downiczego postt:powania zastÚsowanl! zosLanie, i we wszystkich hez Tóillicy prowincy ch W praklyczne wejdzic uiywallie-dokladnil. \\\\\\\\\'I"imlomosl: I.yczl!cego sit; jçzyka, i)f,:dzie scisle ohowiazywaé 81!dowliiczcmll zawodowi po wi \'cajl!cych sifi LJI\'7.I:dników, a to W tY1l1 sposÖbie: z_ nieulllip.iilCY jçzyka, iadnym sp(lsobrOl nil\' ht;dzie m6gt konpetowa," (I jl1kllkolwiek slldowniczl! posadç w I.yczi\\\\\\\\cl>j sit: prowíncyi. \'/.INiu\' 19 "".111\':11\'-((, LicZllp lal\'gnit:eia :o;it:, jakich oslatnirmi czas wiejski Ilid n1l wtasno l: dawnych dominiÚw dopuscit, spowodowaty ministra spmw wl\'wnt;lrznych prosi,\', w \'sokic minisleryum sprawipdliwo- ci 0 polf\'zrllllf\' rozporz.!dzl\'nil\'. by lak wtasllo ci ,iiJk i hronil!rym ,ie kal\'nym lIslawom n.1Ie\'l.ycic po.irdnl1nic zjrdIJíl\':. :\\\\\\\\Iinistf\'r spl\'ilwiedliwosej wydat 1..111\'111 rozkaz do wszyslkir!J sl!clÚw apelacY.inych, lIily zr slrony podrz-:dnych Slldi\'tw krYl1linalnych w w \'d fZonych przypadkach pllhlicznr o gwalf u, i w gwallownyrh targni-:(\'iarh siç lIa wlasnmk domiilikl1ln" 1. jak najwiçksz,! usjlllos(,i ! i po;piedH\'II1, jak lIascisle.iszc odhpvano indll acy\'" a w potrrhnym raÚe nl:l\\\\\\\\"\\\\\\\\t\'l wy\' sylano komisyt;\' na mipjscl\' zaszJpgo wypadku. Z f.ni/\'fIC!tu, d. lfi h. in. ùonosz;! 0 fOl.wiqzilniu If\'gii akauemickié,i, przytacza,ii!c oraz i sl(lwa drkrptll minisll\'rphwgo: Przesll\'zpgaé nalriy \'jak najrnocni,\'.i lIzrhy mlodzil\'i na naukarh, \\\\\\\\\\\\\\\\\' zadpn sposól. nil\' pr7f!kraczata ZiJkil7.11 LJcz(\' tniczrniiJ \\\\\\\\V sluihip l.hrojnéj, uopÚki nil\' hp\'(l1ie wydane nowe prawo wz (h\'lI1 gwardyi narodow".i. A n g 1 i al_owLy\'/l 1 j S\'yr:;II\'-II. Burhy Karlysl{lw ZIlO\\\\\\\\\\\\\\\\\'U SII.\' rnzporzynaj4. Przedwc7.ol\'a,i pozgromadzaJy sif.:\' klasy wyroJlIlic7.l\', \\\\\\\\\\\\\\\\\' zamial\'zt\', jak h nòwy plan kaf\'ty swo.i-;j 7,()rganiwwrH\' i PI\'7.)\'wÎpsé tin usta\\\\\\\\,,)\' 113 kJ\'aj ;\'aly. Ff\'arglls O\'Col1l1ori illlli rrzt\'wÓtlzcy wystt;powali z mowùmi, jak zwykle 1. .opoz)\'eYi1 do tl\' O co \\\\\\\\I\'raz jl\'st I i \\\\\\\\\\\\\\\\\' \'tt:\'j m\\\\\\\\\' li kiika uchwal jedllozg dllil przyjÇlo. ProklalllacH rZ1)lIow1) oglns\'lOllo, \'ie w I;a:rnnial\'h pod prawern wyjlltkowern zoslajqey w pnsiatlanill lIif prilwnérn hroni, Ûoiyé ja, i wyda(; pod karq "wlllf\'l il\'go wit;zipnin sq WilH,li. F ran c y a. Z koJei pl\'zypatla.i1J rozpl\'iJwy IIl1d otwat\'cirm krcJylu. dntlalkO\\\\\\\\\\\\\\\\\'t\'go z 2,700,000 fl\'. \\\\\\\\ikt !<poníw nir, wnosi, IIchwal.; zatém wedtug procetleru nowego do pirciu dni OUJ\'[H)z.1.iq.Po kilku illnych wnioskarh ,}okalnéj tre ci, przysll!pílo zgmrnauzl\'lIie UO rf\'wi7.yi al\'lykutu 1131 ko. .deksu cywilnpgo. ,ktbry nakazu,ie, aieby pl\'zy sluchaniu, swiaùków dawaé wiçeéj wiary panu niz jego sluùze, wit:eé,i majstrom jak ich I\'ll\'- Jadników. To rniano teraz poprawié. Zywo przeúiw temu ppwstal p. de\n',
 '1839.29863013699\t1839.3013698313\tGAZETA KRAKOWSKA\tJBC1\tpl\'l\'zesem izby, mówi ten dziennik, to ,Io\\\\\\\\ iodloby, ze cZlisé litronnictwa parlamentilmego ma jakis illny Z\\\\\\\\\\\\\\\\Ïl\\\\\\\\zek: nIL widoku: To jednakZe nie mó\\\\\\\\\\\\\\\\i nic przeciw poli yce, któré.i sili pan Thiers trzyma, bo ta polityka tylko \\\\\\\\V osobie pana Thien moglaby byé z\\\\\\\\\\\\\\\\yci, zon11:\' Pomimo zblizenia silt miltdzy ie\\\\\\\\\\\\\\\\\'l\\\\\\\\ slronl\\\\\\\\ i lewym rodkíem, dwaj jedllakze naczelnicy przedsta- "iajlt: \\\\\\\\Vcale nie jednl\\\\\\\\: \'polit)\'k... Chociazby plln Odilon Barrot nie zostal wybran)\'m, je- 3 dnakze liczba glosów jltkie otrzyma, b dzie wyrazo)\'m zDakiem post pu zdaD parlamentllrnych. W czoraj wieczorem deputowani lewego srodlca zebrali si u pana Ganneron i IBjmow8li si roztrzl\\\\\\\\saniem pelnomocnict\\\\\\\\V. Na posiedzeuiu tem miano postanowié podaé woiosek, aby z oajwiliksz surowoscil\\\\\\\\ roztul\\\\\\\\- 8aoo w)\'bory przeci W Klórym b)\'loby jakiebl\\\\\\\\di podejrzenie. Haga 7 lÚ()ietllia. W czoraj byl u dW(lfQ swietn)\' obi ad dany dla J. C. W. W. Xiçcia Nast\'ipcy tronu ross)\'jskiego. Statek pBl\'owy holleoderski Cerberus pueznaczony jest do przewiezienia Jego Cesarskiéj Wysokosci z jego orszakiem do Anglii. ""o.liesienia Urz do,ve. 156 D. S. J. S. Nro 8EKRETARZ JENERALNY SENATU RZ DZ CEGO Wohlego 1JJiasta Kra/wwa i Jego O/"\'r;,gu powa niony Uchwall\\\\\\\\ Senatu RZl\\\\\\\\tlzl\\\\\\\\cego do Nru 1780 w dniu 4 k,\\\\\\\\\'ietnia r. b. zapadill, oglasza niniE\'jszyrn konkura na ...oaad Koncelisty przy Wydziale Uochodów Publieznych wakujl\\\\\\\\cl1, do j.tóréj pensya w sumlItie p. 1200 etatem naznaczona przywil\\\\\\\\zanq jest. l\\\\\\\\lajl\\\\\\\\cy chlié ubiegania si 0 uzyzkanie rzeczonéj posarly zechcil poditnia S\\\\\\\\\\\\\\\\8 W dowody kwal,f,kacyjne opatrzone na rlice þodpisanego w dniach H zloz)é, albowieru po uplywie tega terminu K ookura &BUlk ni\'t. t1 11l zostnnie. Kraków dnia 19 kwietnia 183!) r. DAnoWsKI. /fro 151 D. S. J. S. SEKRETA" J NRRALNY SENATU nZADZACEGO Woblego illiasia lÚah()lra i Jeg"u Uhrt;,gll. Pos t lipujl\\\\\\\\C w Iluchu Udmaly Senat" RIl\\\\\\\\dzqceg-o w dnill 12 kwietnia r. b. do L. 1928 zi1l\'odléj, podaje n;niej.\'izYIII do I\'o\\\\\\\\\\\\\\\\\'szechné,i ",iadolllo ci t iz \\\\\\\\\\\\\\\\I dniu 2 maja 0 godzinie <1 z poludnin odhy\\\\\\\\\\\\\\\\\'aé si\'î b dzie W\' ßiórze SekrelaJ\'ptu Jenerulnego SelJatu public.na in minus li\'o:JtacYR nit dOlltllw wszelkich druków dla Biór AdministJ\'acyjnych i Sqdow)ch \\\\\\\\Ycil\\\\\\\\gu siedwiu liIiesiliCJ, to jt\'s\' od dui. 1 Czerwclt r. h. inclusive do 31 grudnia t. r. pOIl"Zebnych. Maj,\\\\\\\\cy atélll ch é podittcia si rzeczonéj dostawy zechcll stawié sitt w llIiejscu i dniu powyz wskazanych zaopatrzeni \\\\\\\\V vadium w kwocie dp. 7-19 gr. Hi 0 w!Irunkach zas lic).tacyi nienaoiéj ceoach ..czegolow)\'ch wlZelkich druków moz? powzil\\\\\\\\ ó wi!,domo é kazdego czasu w Blorze podp.aanego. Kraków dnia 19 kwietoia 1839 r. l)AROWSI(I. Pls,\\\\\\\\nz Tn\\\\\\\\ßu i. LU I. INSTANCYI. Jroltlego 1Yiepodleg/ego i iciS/e Aeuiralilego .J1ia8ta Kra!ort:a i jego Ohrt;,gu Podaje do pl1blicznej wi.dollJosci. ii w drodze pertraklaC)i spadkowéj, w akulek Dch".I, rady familijnéj dnia I lutl\'go 1839 r_ Z8lladléj, It I\'l\'Iel Tr) !JUllal I. lnstancyi w doiu 6. Ularca l r. aatw\'ierdzooéj, \\\\\\\\t)\'atawio. PI\\\\\\\\. jest nR sprledllz przez lic),tdC)il publicZIII\\\\\\\\, kltlJlienica \\\\\\\\V Krakowie pn.y IIlicy Grodzkiéj pod L. 115 w glllinie I. 1. Krakowa stnjl\\\\\\\\ca \'od wschodu frontelll Z ulicq Grodzk", 0<<1 Jloludnia z køllliellirq 1\\\\\\\\... 126, od zilchod 11 z realnoscilllli porl LL. 12.. i 1:1;), od pólnocy zdolllclII. I\'Zl\\\\\\\\do\\\\\\\\\\\\\\\\\') III Nr. 116\n',
 '1896\t1896.99999996838\tZIARNO\teBUW\tlatach odbywa się ich corocznie, ważniejszych, obficiej zwiedzanych i opisywanych, po kilka, często jednocześnie, że nie wspominamy już o drobniejszych, miejscowych ściśle, czy to czasowych, czy trwałych. Każdego dnia mieszkaniec miast większych, wstając rano, w programie zajęć pomieścić może rubrykę: zwiedzenie wystawy tej lub owej, mieszkaniec zaś globu naszego: w ogóle wyjazd na wystawę tę lub ową. Do tak obfitego rezultatu ludzkość szła, jak we wszystkiem zresztą, zwolna, krok za krokiem, przez długi szereg wieków produkcyi mozolnej i stopniowego rozwoju, docierając nareszcie aż do wieku popisów, ,,wieku wystaw". Istota wszakże rzeczy nie jest tak bardzo świeżą. Być bardzo może, iż pierwszym na tem polu objawem było zdarzenie, które kroniki pod r. 1429-ym zapisały. Cesarz Zygmunt zjechał był właśnie do Regensburga, aby załagodzić spór pomiędzy mieszczanami wymienionego miasta, a okolicznymi raubritierami. Ze sposobności tej skorzystał pewien malarz, aby wystawieniem wykończonego właśnie obrazu, pokazywanego za pieniądze, grosza nieco z pomiędzy świty cesarskiej i licznego zjazdu wycisnąć. Kronika reporterska w jednym z ówczesnych rachunków pomieściła pozycyę: ,,Nadto wydano na oglądanie obrazu, przedstawiającego, jak Dziewica Orleańska walczyła we Francy i, 24 fenigi. „Obraz zatem przedstawiał epizod z życia Joanny d\'Arc, i to współczesny, zginęła bowiem dopiero we dwa lata później. Obraz ten, niestety, zaginął, jak i nazwisko malarza, który pierwszy wpadł na myśl wystawienia dzieła swego za pieniądze. Od owej pory, od czasu do czasu naśladowano przykład powyższy, pierwsza jednak w ścisłem znaczeniu tego słowa i zrozumieniu jego bieżącem wystawa, odbyła się we wrześniu r. 1798-go w Paryżu. Odtąd rozwijały się i mnożyły nieustannie, aż do dziś, tracąc z przed oczu cel swój pierwotny, poważny, często przeradzają się poprostu w jedną z odmian spekulacyi i humbugu. W r. 1885-ym w Chicago, odbyła się wystawa „piękności męzkich" z nadzwyczajnem powodzeniem. Egzemplarze nr. 12 i 9 były pochodzenia niemieckiego. Pierwszy z nich odznaczał się nadzwyczajnym wrostem; do wzięcia udziału w popisie zmusiła go ostateczna nędza, a tak był wzruszony, gdy przed oczy publiczności wyjść wypadło na estradę, iż go dwóch ludzi pod ręce podtrzymywać musiało. Aby dla każdego smaku znalazł się na wystawie przysmak, nr. 3 był chińczykiem, który, wachlując się wdzięcznie, długością warkocza w zachwyt wprowadzał obywatelki państwa niebieskiego. Jeszcze wstrętni ej szą była wystawa dzieci londyńska z r. 1883-go. Wszakże pierwszą pobudkę do podobnej wystawy dał swojego czasu Barnum, głośny niedawno ,,król humbugu." Wynik pieniężny popisu przeszedł wszelkie oczekiwania, zakończył się jednak, jak wiadomo, krwawo. Stron dodatnich wystawy poważnie pojętej czyż bronić potrzeba? !Rzut oka porównawczy na owoce pracy ludzkiej z wszelakich dziedzin i krańców świata, czyż sam już choćby plonu nie przynosi? Wprawdzie przeważna ilość zwiedzających wystawy czyni to dla prostej ciekawości lub rozrywki, ci jednak podtrzymują przedsiębiorstwa materyalnie, umożliwiając innym odnoszenie wielorakich korzyści. Coraz też wiecej wchodzą w zwyczaj wystawy specyalne, ogrom bowiem powszechnych, a olbrzymieją one nieustannie,—staje się wprost niemożliwym niemal do objęcia dla najpracowitszych i najbystrzejszych umysłów. Oto przykład. W ostatnim powszechnvm popisie paryskim brało udział około 45,000 wystawców. Przyjąwszy, iż zwiedzający każdemu z nich bodaj pięć minut poświęcił, co w każdym razie nie byłoby za wiele, to użyłby czasu\n',
 "1864.31693989071\t1864.31967209952\tCZAS\tMBC\tdaremuemi. Przyniosą one owoc ce w walce, którą teraz prowadzę przeciw przemocy i uiesprawiedłiwości,a kt tórej celem jest byt i niepodległość ukochanej naszej ojczyzny. Zanoszę wam najserdeczniejsze igorące mo'e i mojego narodu podzięki za wasze poświęcenia pełne bohatyrstwo i przekonany jestem, że ten sam duch ożywiać was będzie i nadał. Niechaj Bóg strzeże mojego dzielnego wojska duńskiego ida mu nagrodę za jego wytrwałą waleczność, tak jak oby raczył w łasce swojej Ham urg 24 kwietnia. (Pr.) Rząd szwedzki ogłasza, że jest upoważnionym wypłacić po 250 tal. tym szeregowcom wysłużonym (Orlog), któ- Paryż 24 kwietnia. (Pr.) Memorial diplomatz'que Zaraz z początkiem konferencyi Francya i Anglia postawią wniosek względem zawieszenia broni. Oba rządy zdecydowane są wypowiedzieć wojnę (?) temu państwu któreby odrzuciło zawieszenie bro' Londyn 24 kwietnia. Donoszą z Nowego Jorku z d. 17 b. 111. Senat odroczył obrady nad u_chwałą tyczącą się Meksyku. Francuzi posuuęłi się zwycięsko ku Matamoras. . m. agio złota wynosiło w Nowym Jorku 90, d. 14go 77%. Panuje tam silne wzburzen nie. Bukareszt 23 kwietnia. Minister wojny Ja- rauo wany ministrem jenerał Szawel Manu. Dwaao wojenne parowce angielskie, jakoby dla odbycia proby żeglugowej, pr zybyły do Dżiurdżewa. Bukareszt 23 kwietnia (Wan d.) Romanul ogłasza list z Konstantynopola donoszący, że poseł austryacki domaga się zajęcia księstw Naddunajskich. Między Portą a tutejszym rządem toczą się poufne uklady pod przewodnictwem francuskiem, by na pen ewypadki przyznać Porcie wolność obsadzenia wieln punktów strategicznie ważnych. Wiadomości, które nas doszły z Paryża, nie pozwalają wnosić, aby podczas układów prowadzonych przez lorda Clarendona polityka francuska odniosła zwycięztwo w duchu programu 5go lis opada; przeciWnie, z wiadomości tych wypływa, że raczej Francya poczyniła ustępstwa Anglii wkwe- 'styi duńskiej, aniżeli Anglia nachyliła się do myśli Cesarza Napoleona, przy której dotąd uporczywie obstawał. Zbliżenie się Francyi do Anglii i przystąpienie do konferencyi nastąpiło jak s rozumieniu się innych mocars rswt miał, jak nam donoszą, rozmowę z lordem Napier, która miała także wywrzeć pewien wpływ. Wicekanclerz rosyjski oświadczyć miał, że we wszystkich sprawach porozumienie się z Zachodem jest podobnem, wyjąwszy w jednej, w której Zachód połą- czone znajdzie siły przeciw sobie, szczególniej zaś nie będzie dozwolone Fraucyi jej się dotknąć. To też, dodają, stosunki między gabinemi paryskim i pe etersburskim są oziębłe, ale im zimuiejszemi się stały, młatwiejsze było nachylenie się ku An-P głii,u która zręcznie uchwyciła stosowną porę ku Według ostatecznego obliczenia z 1863. z przewozu soób ............... 4342729 to arów ............ 42693'97 różne przychody ............... 99236' 11 Razem 87 1 1362 '], zet!) w marcu 1864 r. więcej 0 23772' 71 Dochód6 od l'lgo stycznia dokońca marca ................. 303184 97 1863 1. ............. 286231' 227, w 1864 wlęcćj o ............ 16953 74'/,rs. Dochód kolei warszawska-bydgoskiej w mou, wedlug pierwszego obliczenia w r. 1864. z przewozu osó ............... 56 28 11 arów... ...... 17586.1'/, różne przychody ............... 50 Raz 23021- 62'/, według ostatecznego obliczenia z r. 01863. a przewozu osw ............... 94 arów ............ 19059 75'/, różne przychody ............... 55 Zstem w marcu 186 4 r. mnićj 0. 7142-60 Dochód od lgo stycznia do koń ńca marca\n",
 '1823.39726027397\t1823.39999996829\tGAZETA LWOWSKA\tJBC1\tdo C. K. SAdów l.lłłcheckich lIsIetytali Dalei.ytPI/IQ S;dQwi Sł.r checkipl1łu. iako tet oAI..lyteUlo I(omoroillowi guniCznełDu. 2awsze Lel. lIaYl1lnieyuey zwłgki donosić sł ob&WUlzaDi. Ahv w przypadkach śmierci takich osób. "tóuy JurYl.dykcyi C. K. S!,rlu Szlacheckiego podłe Ai!,. opieczętowanie (obsigil/{r.tio) i opilianie IIlJi,tll(J (itwe7:tarium) tik. i..k oae pn- "\'0 pr/eplluie. tYIII prędzey przt\'dsięwzięlemi ł)ydż mog\'y. nioieysl.elD p,)wuechoie stano \\\\\\\\\'17 i ..ię, aby plpbsni miey,cowl. O każdym w ich pArafii wydarzonYI/I wypld\'lu ślJllf\'rci\' olohypodleg,i!,cey JurYl. )łlcyi C. K. S dD S!.lacheclIie o. Zllwue i hel. DR}\'IlInie}\'lI.ey z łoki kolDornihowi sekcyi, do \'HÓrey osoha zlIIlIrła na- \'ehłll, i OrRZ nlllt\'tytt\'mu S!,dowi S1I..clu,ckiemu doniesit>nill rr.rnili. ZII co im Da wynagrodrenie l.R p\'oslAnea ollleżytosc 15 kr.. albo ie- .teli orłlt\' \'osc milę wvnosi, od mili rta posłan- "\'. łaln 15 lir. j podobnif\'ż tyle od mili na po- -""rot dOH""la się i ta ZAraz przy spisaniu in- .1IteDlllrza zapłacon :Jostanie. A ż..hy zIIj f\'ll\'hADi lIIif\'fS owi nl/lleyne ror,pou!,dzf\'nie icisle dopt\'łDIIIÓ mo li. nioif\'YlIr.em po",uechnie OP.łASIlI się. że Juryzd kc .i C. K. S II\'ÓW Szłschl\'ckich n..tępui ce podlegai, osoby. iak.} to: t. VVuystkie cło> MII nlltów GalicfYskich, f b fi y ersllle o Słlll\'U nAIl\'ż ee oloby; 2. ""\'s/yscy, lIł.hzy Sle wywi..śc mog" te ., Sl.lArhlil ::rlliow!l. lub np.raniczn,: . 3. \\\\\\\\IV 11 yscy posiAdacze dóhr. chociażby lUe h,.li SllInu uladJPckif\'.l:0\' isk t}lko nA 100ey l\\\\\\\\\'(\'h POSiA,lłości w mif\'vsCU ich poh} łU, Joł\'lld}kcy.ill do nich w,\'aCl.niM IIl1lpl.y. 4. Każ.\'v w kuill\' tutf\'VU)III przebywai,. .\'J poddan\\\\\\\\, Portv OtolllolJshipy; 5. CAł.. l)u ho,...i..nu\\\\\\\\O\'o Il8tolicllie nie- ....I.cht.. w Galicyi i IHI Bukowinie UlllieIZCz.O- l1e. tall obrzłdł\\\\\\\\u łaciiJslliego, iako tei. gri!c- Iliego 6. Cale Duchowiensłwo grecko-DieulJiclIie 118 BlIkowinie 7. ""uyscy członkowie Konfessyi Annborskii.y i Hel.\\\\\\\\\\\\\\\\\'.ecl\'iey, lIłórzy ordynacyi, Da oc£{l.d kaznodzlela olrzyuJaJi. 8. Splldki po Utricerach i żołnierzach proSly!:b z, milicyi IIniowey. flłorzy pod óW CJ:IIS marh. IJy co do s\'\'\'oióy osoby Juryzdyllq\'l woysl\\\\\\\\owey podlegali. i fllóny dawuiE\\\\\\\\y tv woys u Die służ}\'Ji. ieżeli s Szlachł,. . ,Rażd do lI,orpusu woyska naJeź,cy włosCl nlO. ,Illory ,posiada slallow!\' realnosó (do cze o ledna., kllpltały na realoosciach łaboJsr_ nych zabetpieczooe najeżyć nie mili,) lub !.ideikomil. . .10. Wl7.ysłllie te osoby, lIłórycb Na}"l mleYI; Y PiłO orderem Kllwolerski", zaszczfell. .cbociatby IZlorhectwo nie prosili. Wę Lwowie d. B. R it\'lnia 18:03. Podpi.r.r). Uwiadomienia I. NayiuoieYB1.Y Pan naywyższ, udunI, d. 3. Listopada 1822 i słolo,""nie do pnsIJi- IÓ\'" p8tt\'lItD z d. B. Grudnia 18110 racz- \'I Ale. 1an rowi,D.illaodet Forierowi przy IUSł}\'łU- .,Ie Inwahd?,\'17 w, f{aroli\'oentbal podPr8g, N,ro. 40 mlf\'ullal,CellJlI, [J1!d..dt riecletni pn--y-\' wlley lIa poprawę dystllow8oia wódek i wy.skokow, przez łltór, \'POSOOPID bardzo proslym OSl.cl,ędza się cusu i maleryiału opałowego. \'lopian ulocy. ktory przy z\'..yczaynym pOSłępowAniu dopiNO po dwukrołnym do sześciu r&.l.y PO\\\\\\\\"tArzanym przepędzaniu. olrl.}\'muie się. tu po iednym łyll,o lIlelJiD u,kulec7.niony zo taiea ieżeli kto chce ze słodu zhożnt"go, zieJlJuialIó\'\'\'. lob tym pOr1ubnych płodów wódkę dystylować. części ferlDenlnii\'ce IIDi vę z soh, po. \',clf, ani lie spili!" ani ld Die pOIuieszai, si z cześciami Ipiryłu8o emi. Iłurs Wićdeński z c!nia I{,I;O l\\\\\\\\-faia: Oblil".:yio długu Stanu 5 Ilr(1!:cnłm,,:! ,... M. M 3. 7I8 Obligll-Jil! 113\n',
 '2010.91232876712\t2010.91506846144\tWYROK W SPRAWIE KIO\tSAOS\twysokość zaoferowanej ceny za realizację przedmiotu zamówienia. Zamawiający podniósł, iż jego wątpliwości wzbudziła okoliczność, iż zaoferowana przez Odwołującego kwota w wysokości 972.340,00 zł brutto za wykonanie całości zamówienia jest niższa o około 61% od wartości zamówienia. Odwołujący, w odpowiedzi na powyższe, pismem z dnia 2 listopada 2010 r. udzielił wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość zaoferowanej ceny, wskazując iż: 1. zespół kluczowych ekspertów (tj. tych, których obecność na placu budowy jest wymagana kilka razy w tygodniu), stanowią mieszkańcy Włocławka i najbliższej okolicy. Fakt ten pozwolił na redukcję kosztów związanych z koniecznością pokonywania znacznych odległości przez zespół inspektorów względnie koniecznością zapewnienia zakwaterowania podczas pełnienia obowiązków; 2. członek konsorcjum Przedsiębiorstwo Obsługi Inwestycyjnej jest wykonawcą usługi polegającej na pełnieniu funkcji Inżyniera Kontraktu dla zadania inwestycyjnego pn. „Przebudowa drogi krajowej nr 1 we Włocławku Etap I” wobec czego nie ma konieczności rekrutowania dodatkowego personelu administracyjnego, ponadto wykonawca dysponuje biurem, które spełnia warunki SIWZ i nie wymaga ponoszenia dodatkowych kosztów. Mając na uwadze powyższe Izba zważyła co następuje: Art. 90 ust. 3 ustawy Pzp stanowi, że „Zamawiający odrzuca ofertę wykonawcy (...) jeżeli dokonana ocena wyjaśnień wraz z dostarczonymi dowodami potwierdza, że oferta zawiera rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia”. Z powyższego należy wywieść, iż to wykonawca wezwany do złożenia wyjaśnień w zakresie rażąco niskiej ceny powinien przedstawić dowody na brak zaistnienia okoliczności wystąpienia rażąco niskiej ceny. Udzielone wyjaśnienia mają bowiem potwierdzić, iż złożona oferta jest rzetelnie przygotowana, a cena prawidłowo oszacowana. Wystarczającym nie jest więc udzielnie jakichkolwiek wyjaśnień, ale wyjaśnień odpowiednio umotywowanych i przekonywujących, iż zaproponowana cena nie jest ceną rażąco niską, zwłaszcza że cena zaoferowana przez konsorcjum MBZ znacząco odbiega nie tylko od szacunkowej wartości zamówienia, ale i cen zaoferowanych przez innych wykonawców. Zamawiający wartość przedmiotowego zamówienia oszacował bowiem na kwotę 2.043.818,36 zł (druk ZP-1) (na podstawie Środowiskowych Zasad Wyceny Prac Projektowych). Natomiast konsorcjum MBZ za realizację przedmiotu zamówienia zaoferowało kwotę netto w wysokości 972.340,00 zł (oferty pozostałych wykonawców opiewały na kwoty: 1.945.900,00 zł (oferta nr 1), 4.714.080,00 zł (oferta nr 2), 2.128.924,95 zł (oferta nr 3), 2.603.480,00 zł (oferta nr 4), 1.756.800,00 zł (oferta nr 5)). Skoro więc stosowne wyjaśnienia składa podmiot zainteresowany w sprawie to same wyjaśnienia, o ile nie są szczegółowe, a wręcz ogólnikowe i lakoniczne nie mogą być obiektywne. To na wykonawcy spoczywa bowiem obowiązek udowodnienia prawdziwości swoich twierdzeń. Tymczasem konsorcjum MBZ udzielając wyjaśnień bardzo ogólnie wskazało elementy mające wpływ na wysokość zaoferowanej ceny. Na obniżenie kosztów miała mieć bowiem wpływ okoliczność, iż zespól kluczowych ekspertów stanowią mieszkańcy Włocławka i okolic, a co miało zmniejszyć koszty związane z pokonywaniem znacznych odległości, jak również zapewnienia im zakwaterowania. Niemniej jednak nie wskazało jakiego rzędu są to kwoty, jak również w jakim stopniu okoliczność ta spowoduje obniżenie kosztów przedmiotowej usługi. Podobnie należy się odnieść do kwestii posiadanego przez konsorcjum MBZ biura spełniającego wymogi SIWZ. Powyższe nie może stanowić podstawy do stwierdzenia, iż w niniejszym stania faktycznym nie mamy do czynienia z rażąco niską ceną. Izba w tym zakresie w pełni podziela stanowisko SO we Wrocławiu wyrażone w wyroku z\n',
 '1887\t1887.99999996829\tGAZETA LECKA\tWBC\tja to, je nas pIj ej cafp ubiegfg roE obraniaf, frsepif i ftIjeg£: jaf ro orrep pieśni: "SBąb} cjeść djroafa 9?a,r:t;fO)];$errllI ro roietfju piątym i sióbmym ftoi na pifano: Sen SBan nigbp nie obdjobji, Su, ob łubu ftoojego\' CQjcjfścient; Ramieniem id) ćyfobji, SCotOg mają u niego. 3ctf matfa on id) proroabji. Sam i fam o nici) fam robjt. Sapcie cjeść SI3<gl memu! Spofi jpcia mego ftanie, SBęhi cię roietbif, SBoAe! pieśni robjięejne tobie, Spanie! SBjniesie bncg móp, jaf moje. fetce cafe, ocuć się! 2)ucyu i ciafo, rabup Się! Sapcie cjeść SI3<gl memu! Sile nie japominamnnl SBana uprafjać, abp pIj ej cafY napocjęty rof bpf j nami, abg by[ obrońcą i faffaropm 00= cem nafjpm, abgemp ro rabości rot cafp ffoitcjgti, jafeemp i ro rabości go jacjcli, jaf ro oftatnptu roierfm pieśni:" Sfu= ntoj, %ąu bat) pomoc<<!" jeft napifano: 3eju! Sffied) ffoncję ro raboeći Sen jacjętg 310m V 310 t: 3)J;en mię ro refu troeg mifośći 9lieclj trea poinoc jeft mon fol! 3a Się j bufją, 5 ciafem, co mam, Biebie ro śmierci bebe tIjgmaf. o IIIlI;hxl(hl IL IIIMIIm ttbUi >m IIIm ftórego i ftavljm Jyttjcem jtoatto 1 ftótcgo obras coroesnie jeft 1» Slaicnbarjn ileaim uto \'wt m. CQ e r A ro Secu. (Salfjt) ciąg). 1\\\\\\\\ al ttól l\\\\\\\\II)l>xl)l m ba nl(loh&one$o mllmarl\\\\\\\\a Sltnolba ujął. 2 O S iaf f ę b j i ó r o b o f e f t u n fu 1 O CQ j P a n b a s roie obproroabjono, jaf Slrnotboroi ntfgn obbano i ja fefobę, je mleć nie mógf, mpnabgrobjono. SBobfug floroa fróleroffiego. Śtrnolbtoroi mfpn roróconp, 3 }a cafą fefobę jego, 9Ha bpć rorąj ropnabgrobjoruj. 9tagte fról to rojfajuje 3 naoofIIjeg poftępuje. Saficg ffóro i royrajóro powinniśmy ujyroać na pocjątfu taf mahnen por« rofu. 3 mię pIjeproroabjif SBan S faffarote ro rof noroy, cljoćem U{ jafońcjgf 78 lat roiefu mojego. 31 prutem uba= roroaf mię S3óE; jbroroiem, \\\\\\\\e ob poranni aj bo ciemne\'« nocy, a jrepcjapnie 05 bo brounaftey, gobjittt) o pófnocy, a cjęfto a\\\\\\\\ bo pierrof3e\'p i rotorep gobgiruj, po pófnocp, bej pIjeftanfu, pifać i pracoroać roogę. $an to tpraroif. SDJa cjego? 9lie roicm. peronie bla tego, abtim mógf (ub naucjać. A Jaftor Dtto 5 SBarfjarop pi« fa[ bo ronie Gobaej ro fatenbarau na rof 1887 na firo= nie 13 8) "CQnać btogoffaroienfiroo jego (to jeft $ana 330ga) bpfo ,,5 Sobą, fiebn 6ię taf bfugo utIjnmaf, epif i ftrsegf" 3a to baję mu ferbecAne pobjięforoanie, na nute: 33ąbl ądć &)voata 9?aprcp:Bemu: CQStefa tobie, mi:tp A anie, 3eś" śpcie mi pIjebfuicfl 3a troe roielfie jmiforoanif, jjiab bebe tobie ffir,t) m mię raejmiefe 5 śroiata tego, 3)0 ftóietlroa niebieffiego, CQbarn bo:tpć bóbr tropci; tispfl 31 teraj jncję roam rofjpfffim na pocjątfu rofu tego A J apoftofem parolem: "SBfSpftfim umiforoanpm Sojpm i poroofanpm eroiętem faffa nied) bebjie roam i pofót) ob 330ga, opca naBego t ob ąjono gejufa Ggrpfiufa. SB CQajecie naucjafem roa pIjej 12 lat; ro ŚMenbaIju naftol rof broubsieftp i bjieroiatw; a inAemi pifmami (at 54, bo ob rofu 1832."\n',
 '1909.7698630137\t1909.77260270802\tORĘDOWNIK\tWBC\tJako referent wystąpił znany ze swych niefortunnych występów w Poznaniu i Księstwie tow. R y b i c ki. Mówił około 2 godzin, wylewając cały stek wyzwisk na Koło polskie. Dodać I należy, że trzy czwarte mowy zajęło odczytyl wanie artykułów pism socjalistycznych. To też obecny na »wiecu« p. Przybylski zwrócił mówcy uwagę: »Tośmy już dawno czytali«. Pomimo agitacji nie odnieśli socjaliści pożądanych skutków. V o r war t s w swym sprawozdaniu robi z tego »wieca« wiec »polski« i donosi, że uchwalono rezolucję potępiającą działalność Koła oolskiego, a zalecającą popieranie socjalistów. Rezolucję tę musiano uchwalić chyba w piątkę, po wyjściu narodowo usposobionych zebranych, ponieważ dopóki ci byli obecni, o rezolucji mowy nie było. Rd\\\\\\\\ SfowasHiego bl l fi m z pmslllm. f Tow. Si"Aniczn« w Poznaniu obchodziło w ubiegłą niedzielę na sali Domu Katolickiego uroczyście setną rocznicę urodzin wieszcza Juljusza Słowackiego. Mimo, że obchód odbywał się w zamkniętym kółku, zebrała się prócz członków wcale pokaźna liczba gości, ogółem na przeszło 100 osób. U roczystość zagaił powitaniem zebranych prezes Towarzystwa p. Fr. Tuliszka, poczym redaktor, p. M. Noskowicz, wygłosił wykład J o życiu Słowackiego, o ówczesnym prześladowaniu młodzieży polskiej na Litwie, wzmiankując przy ty m o powstaniu listopadowym. Wreszcie w końcu rozbierając utwory nieśmiertelnego wieszcza oddeklamował Jego Bogarodzicę- Dziewicę i Hymn o zachodzie słońca (Smutno mi Boże). Po wykładzie odśpiewał chór panien pod dyrekcją p. N oskowicza dwugłosową kantatę na cześć Juljusza Wróć do nas orle. Następnie panna Klara Neumann wygłosiła dość obszerny poemat Hołd wieszczowi, w toku którego przedstawił się widzom w świetle ogni bengalskich wspaniały żywy obraz: "Apoteoza wieszcza narodu", przedstawiający wszystkie stany w jedności, składające hołd Królowi Duchowi. Deklamacja panny Kleon. Neumann "Bez dachu" zakończyła program obchodu jubileuszowego. N a koniec odbyło się przedstawienie amatorskie. Odegrano komedyjkę Fatalista i obrazek dramatyczny Błogosławieństwo matki. Amatorki i amatorzy, biorąc na wzgląd, że to ludzie pracy, a ćwiczący tylko w wolnych chwilach, stosunkowo dość dobrze wywiązali się ze swych ról. Wreszcie tańce zakończyły zabawę, która odbyła się w harmonijnej zgodzie. Sprawy spa/ECzns i gospodarcze, Tow. Naukowel pomocy dla dziewcząt polskich wykazuje w swym ostatnim sprawozdaniu za rok 1908. przeszło 2600 członków. Składek zwyczajnych wpłynęło do kasy 7256 marek, nadzwyczajnych 3392 mk. Z roku 1907. pozostało w kasie 10 051 mk, procentów przybyło 3093 mk., tak iż ogólny stan kasy wynosił w roku 1908.: 23 794 mk. Nie chcę. Mam więcej przyjaciół niż mi ich potrzeba. Nienawidzę przyjaciół, bo nie wierzę w ich szczerość. A jednak potrzebujesz przyjacielaciągnie dalej Dick nalegająco łagodnym głosem. Doszłaś do przełomu w tym małżeńskim pożyciu i potrzeba ci mężczyzny, któryby się ujął za twoje prawa. To dzieciństwo mówić, że cię postępowanie Mountearrona nie obchodzi. Powinno cię obchodzić, bo honor twego nazwiska jest w to zaplątany. Jeżeli mąż twój wbrew wszelkim perswazjom i przedstawieniom uprze się, to naturalnie postawi na swoim, ale my powinniśmy walczyć z nim do ostatka. Walcz sobie jak chcesz. Ja się w to wtrącać nie będę. Na co? Nie wiesz chyba jak daleko zaszły rzeczy. Każdy służący w domu, chłop na wsi wie\n',
 '1929\t1929.99999996829\tCZĘSTOCHOWIANIN\tBPiWBCz\tstrów spraw wojskowych odpowiedział już gen. Sikorski. \' W liście tymigen. Sikorski powiada, że nie może wystąpić na drogę sądową przeciwko Piłsudskiemu. ponieważ jest oficerem w czynnej s użbie. Na zakończenie swego _listu gen. Sikorski wyraża nadzieję, że właściwe \'czynniki (Sejm) przeprowadzą odpowiednie dochodzenia\' ispra- \'wę tą wyáwietląl\' , Ciékawem jest. jakabędzie odpowiedź gen. Sosnkowskiego i gen: Żeligowskiego. którzy jako ministrowie byli-mężami zaufania Piłsudskiego. Chyba oni teź\' niebyli\' złodziejanii-grosza piśblicznego] j.  . Z SEJMU. NaKumisji Administracyjnej Sejmu został większością głosów endeków iB. B. przyjęty wniosek. że młodzież do] lat \'IS-tunie może należeć do stowarzyszeń\' politycznych, ale natomiast może należeć do stowarzysześ religijnych itd. \'Ą czy tych „stowarzyszeniach religijnych" nie uprawia się polityki?! -Takl Ale należenie do T. U. R. napewno będzie nazwane za należenie do ..stowarzyszenia politycznegoft. W Senacie p\'. minister Składkow- ski żalił się, że lewica Sejmu nie chce mu pozwolić na walkę zeszpiegami itd., a to przez odmówienie iunduszu dyspozycyjnego-- ,Biedny ministerl_ On tak chce walczyc ze szpiegami. i_ nie możel ~A ~czem on nam` zagwarantuje, że pieniądze z „funduszu dyspozycyjnego\' nie posłuzą np. na walkę zPPS. albo na "nową kiełabasę wyborczą dla B. B. Z. .. "x \'Pan Składkowski, który „robił" wybory -tych\' gwarancyj nie daje więc ,i pieniędzy nie dostanie! \' przed Trybuna- alimnuniśri nalny wroiamillntüiu; W dniu i-gomarca został przedłoźony Sejmowi do zatwierdzenia protokuł, podpisany w Moskwie -dn. \'9-0 "lutego r. b. pomiędzy Republiką. „E- \'stońską,. RepublikąęŁotewską, \'Rzecząpospolitą Polską. Królestwem Ru- "inunji-i Rządem sowieckim-niezwło- czneni wprowadzeniu w zycie W stomunkachypomiędzy powyzszemi państwami Traktatu przeciwwojennegot (pakt Kelloga). Tu\' zabrał głos poseł trakcji komunistycznej _Konstant #Sy- rsito- ,kułowiz nazywając: *gor ,szwindlem ze_ KstronyVrządu sowieckiego, podpisał" umowę; ,komunista Litwinów, chyba jest diem “,. r: ~ stawidłem; ~ż=7k° obrà-„ü tu inny ko? jednoĆ-jetstg “Wä- ~I.>.°" vwania stosunków .pomiędzy oskarzo .CZĘSTOCHOWIIANINP z SĄDÓW. .W oddziale 21-ym Sądu Gfodzlšie* gorrozpoczął się wczoraj ;niezwykle ciekawy iposiadający głębsze; !liż Się pozornie zdaje, znaczenie. proces. Podłoże tego procesu sązäwikłàne Sm\'sunki bankowe, tranzakcje Wielümll\' jonowe, nierzadko załatwianejjak wynnga ze sprawygpod „protektoratem" nawet ministra Skarbu., Ktoskarży. _I Oskarżycielém w-tej sprawie jest .p. Mieczysław Brzezicki, b. wicedyrektor Banku Gosp. Krajowego. Kto jestoskarżony i o co rektor Banku Ziemiańskiego. Tadeusza Sułowski. bę, _i _,7- ifo mówi skarga. W skardze; swej p. \'Brzezicki oskar- ża p. Sułowskiego o zniesławienie, jakiego tenże dopuścił się, oświad- czając publicznie, \'iż pnBrzęzicki jest. Idenimcjairtem i nie \'zasługuje na \'po- naiakcie, ii-p. Brzezicki złozył doniesienie do Nadzwyczajnej Komisji walki z nadużyciami o tranzakcji, zawartej przez Bank Ziemiański z mini strem Skarbu, na której to tranzakcji (którą załawinno za zgodą p. ministra Czechowicza) Skarb \'Państwa stracił 6 milljonów złotych. _\' Zeznania` prok. Waliisza.. Pierwszy zeznawał prok. Waliisz, członek Nadzwyczajnej Komisji walki z nadużyciami. \'- ` Prok. \'Walfisz 22 września 1927 r., jako członek Komisji Nadzwyczajnej, otrzymał odp, Dąbskiegor przewodniczącego komisji, zlecenie „przeprm wadzenia dochodzenia w sprawieyfwiee dyrektora, Banku Gosp, Igrajowe- go Brzezickiego. Zeznaniadegci \'były 3 zreasumowaniem zeznań zbadanych przez niego świadków w tej sprawie. Jak stwierdził prok. Walfisz, cały szereg zarzutów, wysuwanych przeciwko p. Brzezickiemu, jak się okazało, nie posiadało cech przestępstwa, a były\n',
 '1913.54520547945\t1913.54794517377\tPRAWDA\tJBC1\tpU, dolozyl kilka uderzen do zniewazaj I1cych sl6w. _, Zwiedziona straz dozwolHa im wyjSó z palacu, a troskliwy sluga odprowadzil do mur6w miasta Pertarita, kt6ry przebyws}.;y ja za pomoc!}\' sznura, ruszytbez przeszkód ku \'Turynowi i dotarl spieszniø do gra.. Dic Francyi. Unulf, obawiajqc si ,a1)y go ,nie poznano latwiej" DlZ przebranego kr6la, nie uwazal za rzecz roztropnq towa,rzyszyé mu w ucieczce, wr6cil wi c do palacu i iaIDknl11 si w pokojach swego pana. Grinwald w s;lmej rzeczy wydal rozkaz, aby tejze Doèyzabito nieszcz snego Pertarita.. Wkr6tce tet uzhroj-eJi slutalêy zacz li lomotaó do \'drzwi wölaj!J:o gröiniej aby je ótworzono. Uriulf otworzyl je bez wahaniaj sÌepacze wpadli élQ komnaty i pobiegli do loia Pertarita,a nie znalazlszy w niem nikogo, zwr6Gili si z wsciekloácil1, do odwainego slugi. -\'- Co si stalo z twym panem l Dlaczego niema: go tutaj wolali rozzloszczeni. ....... Powiedz natychmiast, gdzie si ukrywa; bo w przeciwnym razie Zyciem \'przyplacisz twoje milczenie. Prowadicie mnie no Grinwalda I ðílrzekl lpokO\'jnie U nulf Slu.zalcy widz!}c, i:e\' im si wymyka przyobiecana sa zaMjstwo nagroda, skr powali\' lañcuchami poèzciwego Unulfa i przywlekli go do Grinwalda, któremu opowiedziell eale\' zdarzenie. ......... J akto î-- zawolal Grinwald pelen wstydu 1 zlosci tw6j pan ueiekl z palacu î -- Tak odpowiedzial Unulf bez drzenia, -... m6j pan juz stliid daleko. Dowiedziawszy Bi 0 zamachu na jego tycie, sam. zawiadomilem go 0 .uiebezpieczeñst;wie !. Bam. ?opomog em d? ueieczki. pelniitem powmnosc, ocahlem tyCle mOJemu panu 1 Jestem u liwy. Jeteli warn. BiQ zdaje, zem za to na smieré laslutyl, wydajeie wyrok;, slodko mi b dzie umieraé, dla tak 116zciwej øprawy. , \' _ Grinwald zdziwiony í ookolwiek upo:jrorzonytak!}\' Italeíci zWJ\'ocil Bi do swoich dworzan 1 zapytal \'- Cót myslide,\' jak mam post1lpióz: tyín winowajc!}î.\' t. -- Nlech umrze! .,;... zawolah dworzallle, takIe zuchwalstwo smierci!} ukaraó trzeba. -- Moje zdanie jest innel, odrzekl im Grinl! wuld. U nulfie! ty nie na smieré, lecz na nagrod. za: slugujesz. Taka wiernosé powinna by.), jak naletj; ocenionll i pragn dowieáé, te umiem oceniaé p oáwi 9" cenie. Pozostañ przy mnie, b!}di do mnie tak przywi!}zany. jak do tWQjego pana, a obsypi ei dobro.. dziejstwami. Un ulf ze !zami w oczach rzucil si do n6g Grin:. walda i lkaj l1e, rzekl: -- Paniel Jezeli mi ehcesz daé dow6d tweJ: wspanialomyslnoá ì, pozw61, ze pójd za Pertaritem.\' On nieszczl?sliwy, potr buje kogoá, eoby gopociei\'>zaf.: Przebacz moj!} otwartoáé, lecz wol z nim podziela niedol niz spokojnie korzystaé z twoich dobronziejstw:, wiedzl1c, ze on cierpiltcy i osamotniony. Grinwald nie m6g1 powsciltgnqé wzruszenia. Szczt;sliwy Pertaritl zawolal szcz 8liWYi ze przynajmniej w8r6d burzy zmiennego losu znalazl tak .wiernego slug ldi, Unulfie, polqcz si z twoin:l panem, ,zabíerz dla niego wszystko co posiadasz, ode.. nmie zaå przy\'jmij kr6lewskie wspareie i gl boki sza.. cunek. Potem zwr6ciwszy si do \'dworzan, dod81: Jakze pot znq jest prawdziwa enota, jak h_ dno nie uchylaé przed nill czola. .TO R NA DO. (Trliba PQwietrznat W pocz!}tkach kwìetnia przyniosly dÛenniki wIadomosé 0 strasznej katastrofie zywiolowej, jaka J1.fwiedzila miejs owosé. Omaha .w stan e\n',
 '1938.13150684931\t1938.13424654363\tDODATEK DO ORĘDOWNIKA OSTROWSKIEGO I ODOLANOWSKIEGO\tWBC\tPrzeraża Go błąkanie się narodów, ich wzajemna zawiść, ale i wewnętrzne ich powaśnienie. Szarpie Nim ból napewno głęboko drążący, lecz do czynu hartujący, że ten Rodzaj Ludzki, na obraz i podobieństwo Boże stworzony, źle gospodarzy zasobami, którymi go Bóg-Stworzyciel obdarzył zamiast szukać teraz w Jego przykazaniach jedynej drogi żywota szczęśliwego, w płytkich i bezwartościowych gubiący się pomysłach, coraz bardziej od Boga się oddalający! Lecz nie należy Papież Pius XI do słabych! Rozpoznać zło, oznacza dla Niego podjąć z nim walkę. W tym tkwi wielkość naszego Papieża! Nie mija chwila niewykorzystana. Czuje On, że tyle jest do dokonania, do ujęcia w obowiązującą cały świat katolicki formę, źe nie ma dla Niego wypoczynku więcej, niż konieczność utrzymania życia tego wymaga. A potężne są i po wsze czasy trwale będą Jego dzieła, których się podejmuje. Nie możemy kusić się, aby wyliczyć je choćby pobieżnie! Zechciejmy zatem przypomnieć sobie najważniejsze. Przejawiają się czyny Jego, poza bieżącym sprawowaniem rządów nad 400 milionami dusz po całym świecie rozsypanych, przede wszystkim w głoszonych z natchnienia Ducha św. przemówień uroczystych, a szczególnie w sławnych encyklikach. Niektóre poruszają sprawy osobne, odnoszące się do poszczególnych narodów, lub problemów, inne natomiast, najważniejsze, dotykają spraw całej ludzkości. I Odolanowsklego Nie bez głębszej myśli obiera sobie Papież imię Pius. gdyż oznacza ono pokój. Dlatego też poddaje w pierwszej swej encyklice z 23 grudnia 1922 r. "Ubi arcano Dei" dokładnej analizie przyczyny nieszczęść, dokuczających powasnionym narodom Europy. Już tam wyraża Papież obawy, że rozdźwięki społeczne w postaci walki klas, jak wrzód śmiertelny wżarły się w serca narodów, raniąc pracę, rzemiosło i handel i zgoła wszelkie elementy dobra prywatnego i publicznego. A źródło widzi w wzrastającym dążeniu do korzyści zewnętrznych, a z drugiej strony w zawziętym trzymaniu ich przy sobie, wszystko razem zmieszane z wściekłą żądzą posiadania i panowania nad drugimi. W życiu państwowym wytyka Papież, że partie nie walczą ze sobą w formie szczerych starań o dobro ogólne, lecz służą samolubstwu własnemu ku zatracie innych. Stąd zamachy, stąd napady, stąd groźby i inne wstrząsy. Pokój zawiera sio na papierze, a nie wpisuje się go do serc ludzkich! Przypomina Papież, ku utrwaleniu tych wspaniałych, a jak prawdziwych myśli słowa Jakuba Apostoła: "Skąd pochodzą wojny i waśnie pomiędzy wami?! Czyż nie z waszych namiętności?!" Te założenia sprawiły, że nasz Papież Jubilat az do samego korzenia zła siekierę przykładając, tępić je postanowił, wnikając głęboko do dusz jednostek, rodzin, narodów i państw! Światłe swoje idee oddając niejako w ręce żywego świata katolickiego, stwarza 2 października 1923 r. organizację w postaci Akcji Katolickiej, w której ma się mieścić siła moralna katolików, zło naokoło siebie widzących i do czynnej walki z tym złem dla dobra ogólnego gotowych, a wszystko pod światłym kierownictwem Tego, który jako treść żywota Swego obrał oświecanie, pouczanie, napominanie. Wyszedł przytem Papież Pius XI z tego, źe gdy duchownym wszystkich stopni zaledwie sil starczy, aby we wnętrzu świątyń dotrzeć do wszystkich serc, to po domach, na zebraniach i na ulicach zwalczane być muszą wrogie Kościołowi siły. One bowiem wysiłek swój drogą milionów odezw, gazet, broszur, książek, przemówień\n',
 '1998.11780821918\t1998.1205479135\tSĄD NAJWYŻSZY WYDZIAŁ III\tSAOS\tz dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 24, poz. 110 ze zm.). Na tej podstawie, zgodnie z dyspozycją art.16 ust.1 i ust.3 tej ustawy, skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego podlega odrzuceniu, jeżeli w terminie tygodniowym od dnia doręczenia wnoszącemu skargę wezwania do uiszczenia należnej opłaty opłata ta nie została uiszczona. Wedle utrwalonego w orzecznictwie sądowym poglądu prawnego, jeżeli opłata taka następuje w drodze przelewu bankowego, przyjmuje się, że datą uiszczenia opłaty jest data złożenia przez stronę w banku zlecenia dokonania przelewu na rzecz sądu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1970 r., II CZ 20/70; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1978 r., IV PZ 59/78; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 1980 r., I CZ 88/80; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 1995 r., III ARN 27/95, OSNAPiUS 1996 nr 3, poz.40). Należy przyjąć, 4 że dotyczy to także wpłat dokonywanych na bankowe konta czekowe w jednostkach organizacyjnych państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej „Polska Poczta”, skoro w myśl wyraźnego postanowienia art.45 ustawy z dnia 23 listopada 1990 r. o łączności (jednolity tekst: Dz.U. z 1995 r. Nr 117, poz.564 ze zm.) potwierdzenia nadania wpłat przyjmowanych przez jednostki organizacyjne „Polskiej Poczty”, także w wypadku świadczonych przez nie tzw. niektórych usług bankowych, „mają moc dokumentów urzędowych”. Stosownie do postanowienia art.57 5 KPA w związku z art.59 ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym, obowiązuje zasada, w myśl której termin dla dokonania należnej opłaty uważa się za zachowany, jeżeli strona przed jego upływem dokonała zlecenia przelewu należnej na rzecz sądu opłaty w polskim urzędzie pocztowym. W rozpoznawanej sprawie jest poza sporem, że w dniu 19 lutego 1997 r. doręczono skarżącemu wezwanie do uiszczenia wpisu od skargi wniesionej do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Skarżący przedstawił w toku postępowania urzędowe potwierdzenie, że w dniu 25 lutego 1997 r., czyli z zachowaniem siedmiodniowego terminu ustawowego, dokonał w jednostce organizacyjnej „Polskiej Poczty” wpłaty należnej kwoty tytułem wpisu od skargi na konto Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie, wskazując również prawidłowo numer konta bankowego tego Sądu [...] (numer ten widnieje na wydanym skarżącemu potwierdzeniu wpłaty). Jeżeli więc nie została podważona wiarygodność wydanego przez jednostkę organizacyjną „Polskiej Poczty” potwierdzenia dokonanej przez skarżącego w określonym terminie wpłaty, a mimo to wpłata ta wpłynęła na konto Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie dopiero w dniu 21 kwietnia 1997 roku, to niezależnie od przyczyn, które spowodowały opóźnienie dokonania przelewu bankowego kwoty wpisu, skarżący w żadnym razie nie może być obciążony skutkami prawnymi powstałego opóźnienia dokonania przelewu (por. także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 1995 r., ARN 25/95, OSNAPiUS 1995 nr 23 poz.284). Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Najwyższy na podstawie art.236 ust.2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. Nr 78, poz.483) oraz art.10 ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego, rozporządzeń Prezydenta Rzeczypospolitej Prawo upadłościowe i Prawo 5 o postępowaniu układowym, Kodeksu postępowania administracyjnego, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 43, poz.189) w związku z\n',
 '1910\t1910.99999996829\tGONIEC CZĘSTOCHOWSKI\tBPiWBCz\taustrjackie na paszportach rosyjskich. Otóz mczemy zapewnić, iz wizy nadal obowiązują. i ze biuro konsulatu austrjacko- węgierskiego w Warszawie, pobiera opłatę za wizową nie pasportu po rub. 2.30, to jest taką samą, jaką pobierają konsulaty rosyjskie we Lwowie i Wiedniu Rząd austrjacko węgierski juz kilkakrotnie zwracał się do rządu rosyjskiego w sprawie wzajemnego zniesienia utrudnień pasportowych w pobieraniu opłat, lecz bezskutecznie. Obywatele austrjacko-węgierscy. zamieszkali w Królestwie, wyjezdzając za paspoitami austrjackimi do swego kraju, płacą oprócz wizy rosyjskiej rub. 2.30, jeszcze dodatkowo rub. 5 na rosyjskie tow. „Czerwonego Krzyża", której to opłaty Austro-Węgry nie pobierają. Nowe przepisy dotyczące własności Włościańskiej. Według prawa .o zmianie i dopełnieniu postanowień dotyczących własności Włościańskiej, ustanowiono następujące przepisy: I Przejście całych gromad wiejskich, istniejących na zasadzie artykułów 264 -275 postanowień Rady zarządzającej W Królestwie Polskiem, do własności na podstawie działów osobistych, moze nastąpić skutkiem uchwały większości Wszystkich włościan, właścicieli domów, matiit-WCh prawo przyjmowania udziału W obradach gromadzkich. Tego rodzaju “Chwšiy Powinny być zapisywane w osobne] księdze. Według wyjaśnień ininisterjum spraw “`°W"ęiTZnych, przepisy te dotyczą ji:dynie włościan oraz mieszczan-rolników, kiÓTZY Zostali uwłaszczeni na mocy Ukazów z dnia 4 marca i864 r. i i0 listooada i866 r. Drobny kredyt. Ministerium skarbu złozyć ma Dumie PHŃSiWOWGi projekt prawodawczy XV SPFHWIE utworzenia osobnego zarzą- ~\'” do ?Draw drobnego kredytu. Konieczność utworzenia takiego l.l- zędu pochodzić ma z potrzeby nadzo- u na miejscach, jak i z potrzeby zje- Dnie 30 Lipca 19m ~, dnoczenia działalności istniejących juz instytucji drobnego kredytu. -- Zabezpieczenie od strajków kolejowych. W prasie zjawiła się pogłoska, iz ministerjum drogi komunikacji zamierza dotychczasowy personel sluzbowy na kolejach rządowych zastąpić byłymi podoiicerami. Wiadomość, ta, jak się dowiadujemy\', ma powazne podstawy. Cel projektu WyraŻnyAUSunięCiŁ-żywiołu nieprawomyślnego z kolei i zabezpieczenie ruchu od strajków kolejowych. Na Schronienie dla paralityków p. w Św. Antoniego. W dniu dzisiejszym w godzinach rannych nastąpi otwarcie nowego pierwszorzędnego magazynu bławatnego pt. J. Cholewicki (b. pracownik firm B. Herse i B-cia Jabłkowscy w Warszawie) i J, Janowski. Narazie będzie to tylko magazyn towarów bławatnych i towarów bialych, gdyz właściciele są skrępowani brakiem odpowiedniego lokalu. Wkrótce jednak, prawdopodobnie z jesienią przy magazynie oiwarta zostanie pracownia krawiecka, której specjalnością będą palta, żakiety ikostjumy, w0góle stroje damskie. W dniu otwarcia to jest dzisiejszym firma J. Cholewicki i J. Janowski przeznacza i0 proc. od targu na korzyść Schronienia dla paralityków p.w_ św. Antoniego, przy ulicy Wieluńskiej Nr. 3. Nadto ceny w dniu tym będą normalne, tak, ze wyłączona jest wszelka karota. Zebranie miesięczne T-wa rolniczego. We wtorek dnia 2 sierpnia o g. i-ej popoł. w pawilonie własnym na terenie powystawowym odbędzie się zwykłe miesięczne (sierpniowe) zebranie członków Częstochowskiego Towarz. rolniczego. Na zebraniu tem po za sprawami biezącemi znany teoretyk i praktyk rolnictwa p. Aureli Wünsche lub p. Leon Siemieński wygłosi interesujący odczyt „O zasiewach jesiennych i uprawie ozimin”. Z Tow. ogrodniczego. Zarząd Towarzystwa za naszem pośrednictwem zawiadamia, ze w niedzielę dnia 3l lipca o godzinie 4-ej i pół po południu w pawilonie Tow. Rolniczego na placu przeszłorocznej wystawy odbędzie się nadzwyczajne zebranie członków Tow, ogrodniczego. Porządek zebrania obejmuje sprawozdanie komisji likwidacyjnej sklepuirady\n',
 '1930.93424657534\t1930.93698626966\tGAZETA WĄGROWIECKA\tWBC\tjego gabine-s W ekspose po gołudniowera w Reichstagu kancli rueni.? i zażądał zyjęci -i Ukv t S bez jakichkol wiek zmian., -iv\' -, 10 zr< że\' e cofnie cię [irzed poważnem zagadnieniem rc parle.. na jpadek otulania choćby jednego punktu w kompleksie śagaćnień skorbo- 7 A 5X T; :c N i s T R 6 Wars* . . J Wleeze oren p« stąpi w prym wzięli 12 [Tel. wł. »r-.; Po zaprzysięże o s j: .;, r>wsze posiedzenie -...;. -ej - ;ki r\' ał budżet i przedstawił flisie. Po posiedzeniu Beck i Sławek wydali udział wszyscy dawni i nowJ ministrowie. Katastrofa lotnicza we Lwowie .-fidf-Azet "i t7 cv: ch samolotó wo/iskowjjchL li%Ś>*Li -- 12 1 Dnia 4 bm. o godzinie 14-tej w lesie na terenie iny Poifciemne pow. Lwov-, spadły sfcutkiem zderzenia dwa samoloty 6-go łku lotniczego ze Lv-ovai Wskutek katastrofa z bi ty został pv.or -ueznikt- ateśrato:? 3tytkiewic2, sany odnieśli pporuesnik obserwator V/iszo- .i i pilot płutonowji Barczyk, ocalał sierżant Dembiński. zą.du, wezo- I. strojna Lem obiad, w W sprawie zamknięcia drukarni naszego wydawnictwa. Po 5 tygodniach zamknięcia drukarni naszego wydawnictwa przez arostę powiatowego dr, Rościszewskiego ra wniesiony przez nas sprze- ,I.., do Woj ewództwa otrzymaliśmy w ul. czwartek pismo p. Starosty, że lUlU O C je pierwotne zarządzenie a następnie wydaje nowe", na podstafenie.ktort go drukarnię znowu zamyka. Nowe*zarządzenie mówi o rem ,że sciciel ;nictva musi się postarać o zatwierdzenie istotnej zmia- A W Z\'N .. wstawienie l inotypui, gdyż niema pewnGŚci co do be z- IczeU5alwu pracy i co bezpieczeństwa konstrukcji budowlanej, na której Stawione maszynę/. Tutaj zaznaczyć wypada, że bezpieczeństwo w pracy p 65 .. stwierdził już kilkakrotni A inspektor 5 n: on · .. :.00 specj alnie dostosowana została do wymogi, ai I ukarni, ;. ż l i a" A oel budynek postawiono. Zresztą trudno będzie dooatrzec ę wstawieniu jednej maszynki istotnej zmiany zakładu. W mędzyczasie szły nas wiadomości, że Województwo wydało okólnik domagający się warcia zankniętyoh zakładów drukarskich. W sobotę rano zjawili się ttaszym wyd: ,-rłotwie delegat policj i i delegat magistratu, którzy rwali ws: .-. pieczęcie z drukarni, sali maszyn i z poszczególnych szyn, zaznt czaj. c, że jednakowoż drukarni uruchomić nam nie wolnonośne zarządzenie v p. Sta -ty podpisał burristrz Kuchczyńsk. U W ten osób zakład nasz został ot., ty, ale nie wolno nam pracować. Sądzimy, sprawiedliwość o która kałach.my chó-S" idzie ku nam żółwimi krokajednA .w zwycięży ŁOŁQ_Aiaw AukIE IW W AURO¥CU 7 -zczvtnie znane ze swpich występów ządzaAw paoiedziałek 3 bm. o g>a SO tej w sali Nowej Strzelnicy fpaniaxy koncert t udziałem orAiesiiy Seminarjum. Program bardzo inesując.y. Ceny miejsc od 50 gr. do 2,-zł. .Dochód na bardzo kulturalne potrzebne cele. Społeczeństwo koncert ter odwiedzi gremj alnie, _1 .« Aai IZ8,d gminy hąbezyn pow. Wągrowiec Staly uboczny zarobek £zeda za gotówkę w drodze publicznego prze- znajd", kez narażenia go- *gu,dnia 27 grudnia 1930 r. o godz.3-ciej dności stanu,pp.urzędnicy południu -i gościnnego p.Meika tr zcine na emeryci wojskowi itd. tu ? 4e mórg z jesiora gminnego. Warunki Fachowość zbyteczna, pzectaży będą\n',
 ...]
# X_train = lzma.open("train/train.tsv.xz", mode='rt', encoding='utf-8').readlines()
Y_train = [i.split('\t')[:2] for i in X_train]
Y_train = [sum([float(a) for a in i])/2 for i in Y_train]
Y_train
[1985.49452053209,
 1926.4753424499,
 2013.963013682775,
 1925.499999984145,
 1981.499999984145,
 1864.49999998419,
 2005.20410957319,
 1935.647945189625,
 1925.5465753266099,
 1898.60410957319,
 1891.88082190195,
 1899.2972602581199,
 1839.49178080606,
 2009.87397195269,
 1861.5849314909951,
 1923.499999984145,
 1907.499999984145,
 1833.499999984145,
 1911.3712322266601,
 1827.499999984145,
 1907.499999984145,
 1971.6452054636,
 1936.7909835907449,
 1935.2178082033201,
 1851.447945189625,
 2001.489041080035,
 1910.0561643677102,
 2013.941095874555,
 1920.427595612605,
 1928.648907088015,
 1884.49999998419,
 2012.87295080386,
 1914.7027397101701,
 1829.499999984145,
 1924.28825135031,
 1998.499999984145,
 1829.40136984716,
 1831.499999984145,
 2013.13287669647,
 1877.499999984145,
 1975.35753423072,
 1924.889344246485,
 2007.2082191622249,
 1924.763661186375,
 1866.15753423072,
 1872.927595612605,
 1991.83150683346,
 1911.499999984145,
 1927.804109573185,
 1917.499999984145,
 2003.4287671074298,
 1902.499999984145,
 2013.55753423072,
 1991.499999984145,
 1847.499999984145,
 1904.993169383095,
 1855.499999984145,
 1937.499999984145,
 1829.499999984145,
 2013.27260272387,
 1844.49999998419,
 2009.49452053209,
 1867.499999984145,
 1985.57945203894,
 1827.499999984145,
 1985.49452053209,
 1938.84246573757,
 1988.49999998419,
 1914.499999984145,
 1849.499999984145,
 1982.499999984145,
 1877.278082175925,
 1856.49999998419,
 1989.489041080035,
 1971.80136984716,
 1939.289041080035,
 1838.35753423072,
 1930.29452053209,
 1886.75479450469,
 1935.97671231291,
 1937.2753424499,
 1972.665300530635,
 1919.499999984145,
 1927.74383560058,
 1931.31369861428,
 1977.08356162798,
 1935.9136986142798,
 1989.299999984145,
 1843.499999984145,
 1870.02054792935,
 1927.45068491565,
 1920.49999998419,
 1903.73013697045,
 1931.499999984145,
 1862.499999984145,
 1871.499999984145,
 1981.499999984145,
 1992.913934410415,
 1929.3356164225002,
 1925.18219176497,
 1891.71643834031,
 1873.499999984145,
 1913.039725377345,
 2012.1980874158849,
 1892.3620218421102,
 1990.7082191622299,
 1960.558743153585,
 1933.499999984145,
 1892.241803262875,
 1937.9082191622301,
 1919.66712327182,
 1911.3465746924148,
 1883.499999984145,
 1969.02054792935,
 1952.5232240279051,
 1858.499999984145,
 1836.49999998419,
 1926.563013682775,
 1917.499999984145,
 1947.80136984716,
 1860.293715831185,
 1855.499999984145,
 1881.499999984145,
 1965.499999984145,
 1933.689041080035,
 1933.2178082033201,
 1934.48082190195,
 1882.6945205320899,
 1936.97950818091,
 1890.66712327182,
 1926.31369861428,
 1872.49999998419,
 1923.20136984716,
 1928.897540967795,
 1967.499999984145,
 2013.90273971017,
 1934.499999984145,
 1925.499999984145,
 1987.51369861428,
 2013.56027395675,
 2013.2917808060602,
 1928.33469943774,
 1820.49999998419,
 1875.426027381405,
 1832.49999998419,
 1999.96849313483,
 1966.43150683346,
 1925.95753423072,
 1989.499999984145,
 1894.17671231291,
 1877.499999984145,
 1921.499999984145,
 1841.4589040937349,
 1929.36849313483,
 1952.2609289459351,
 1914.7767123129101,
 1913.089041080035,
 1977.57945203894,
 1968.06420763446,
 1891.7465753266101,
 1834.38219176497,
 1950.763013682775,
 1886.499999984145,
 1828.49999998419,
 1852.7691256672501,
 1983.499999984145,
 1909.499999984145,
 1866.258904093735,
 1991.66164381976,
 1928.5997267601451,
 1837.499999984145,
 2010.6643835457899,
 1936.378415284735,
 1938.00958902524,
 1932.49999998419,
 1928.293715831185,
 1828.49999998419,
 1930.8753424499,
 1912.034152989655,
 2012.831967197305,
 2012.965846978725,
 1902.50821916223,
 1925.499999984145,
 1911.8999999841449,
 1990.047945189625,
 2011.6643835457899,
 1913.24246573757,
 1869.46164381976,
 1929.40410957319,
 1837.499999984145,
 1981.499999984145,
 1943.51917806634,
 1864.763661186375,
 2008.37295080386,
 1929.499999984145,
 1814.499999984145,
 1888.49999998419,
 1903.33013697045,
 2013.80958902524,
 1937.499999984145,
 1851.499999984145,
 1935.163013682775,
 1904.49999998419,
 1868.49999998419,
 1991.499999984145,
 1983.499999984145,
 2001.79315066908,
 1962.12739724442,
 1964.49999998419,
 1918.00684929921,
 1938.4726027238698,
 1905.6342465594898,
 1976.99863386397,
 1862.499999984145,
 1836.49999998419,
 1932.70081965632,
 2007.6589040937351,
 1910.499999984145,
 1864.9603824978499,
 1888.10245900058,
 1925.121917792365,
 1884.49999998419,
 1957.00958902524,
 1947.499999984145,
 1838.499999984145,
 1900.80136984716,
 1950.51917806634,
 2008.310109273805,
 1851.66164381976,
 1929.61780820332,
 1919.3356164225002,
 2012.54781419184,
 1914.499999984145,
 2012.771857907685,
 1932.49999998419,
 1966.710958888255,
 2010.14657532661,
 1997.7904109430501,
 1923.847945189625,
 2013.9082191622301,
 1925.19863012113,
 1937.58219176497,
 1913.499999984145,
 1863.02328765538,
 1888.49999998419,
 1920.84289615905,
 1829.499999984145,
 1934.499999984145,
 2013.15479450469,
 1916.58333331752,
 1925.61780820332,
 1977.6342465594898,
 1977.57945203894,
 1982.499999984145,
 1874.499999984145,
 1927.595890395105,
 1912.2581967055,
 1822.8753424499,
 2013.1438356005801,
 1980.329234956865,
 1950.499999984145,
 1900.10821916223,
 2011.81780820332,
 2009.40684929921,
 1886.3054794362001,
 1938.499999984145,
 2005.96849313483,
 1950.86164381976,
 1926.741095874555,
 1963.2178082033201,
 2013.69726025812,
 1905.499999984145,
 1914.6123281170749,
 1854.499999984145,
 1827.499999984145,
 1870.499999984145,
 1854.499999984145,
 2007.499999984145,
 1944.736338782005,
 1922.36849313483,
 1922.932876696475,
 1893.9356164225,
 1924.637978126265,
 1886.499999984145,
 1925.83150683346,
 2001.60684929921,
 1871.773972586885,
 2013.058904093735,
 1840.49999998419,
 2013.9657534088,
 1845.499999984145,
 2004.82377047599,
 2007.1054794361999,
 1833.499999984145,
 1905.39863012113,
 1928.419398891295,
 1923.62328765538,
 2009.92465751839,
 1892.22814206069,
 1932.49999998419,
 1843.499999984145,
 1933.426027381405,
 1938.499999984145,
 1956.837431678175,
 1894.23972601154,
 2012.0915300388351,
 1882.76027395675,
 1836.49999998419,
 1875.847945189625,
 1938.13013697045,
 2009.97123286086,
 2007.373972586885,
 1923.03424655949,
 1852.49999998419,
 1938.5904109430498,
 1834.499999984145,
 1994.499999984145,
 1829.499999984145,
 1936.00956282572,
 2013.40410957319,
 1920.36475408255,
 1934.7054794362,
 2012.50956282572,
 1836.49999998419,
 2013.815068477295,
 2011.489041080035,
 1904.49999998419,
 1858.499999984145,
 1885.499999984145,
 1982.499999984145,
 1989.499999984145,
 2009.27260272387,
 1904.580601077085,
 2001.59863012113,
 1835.499999984145,
 1905.8698629978448,
 1913.4726027238698,
 1921.25616436771,
 1850.499999984145,
 1939.19863012113,
 1915.1356164224999,
 1913.3493150526401,
 1854.1438356005801,
 1889.499999984145,
 1834.499999984145,
 1919.44246573757,
 1956.9521857765399,
 1844.99043714266,
 1903.499999984145,
 1884.389344246485,
 1932.49999998419,
 1918.499999984145,
 1977.499999984145,
 1910.11917806634,
 1909.499999984145,
 1841.499999984145,
 1965.78767121702,
 1963.499999984145,
 1937.499999984145,
 1928.821038235555,
 1908.900273208235,
 1833.499999984145,
 1851.499999984145,
 1903.35479450469,
 1924.976775940475,
 1866.499999984145,
 1947.499999984145,
 1988.995901623535,
 1897.215068477295,
 1979.99863012113,
 1912.8592896016748,
 1939.247945189625,
 1991.499999984145,
 1907.499999984145,
 1935.499999984145,
 1920.20081965632,
 2003.499999984145,
 2013.699999984145,
 1937.499999984145,
 1877.33835614853,
 1912.4467212956652,
 1925.499999984145,
 1969.3054794362001,
 2009.99863012113,
 2006.563013682775,
 1944.539617470525,
 1952.331967197305,
 2012.49999998419,
 1933.499999984145,
 1844.900273208235,
 1856.49999998419,
 1972.3592896016748,
 1914.03424655949,
 2008.495901623535,
 1829.499999984145,
 2010.499999984145,
 1927.40410957319,
 1994.49452053209,
 1987.499999984145,
 1832.140710366705,
 1928.886612006045,
 1901.28082190195,
 1961.352054778665,
 1930.54383560058,
 1934.93013697045,
 1881.499999984145,
 1966.499999984145,
 1839.678082175925,
 1934.83972601154,
 2004.2144808585049,
 1996.49999998419,
 1880.78551910987,
 2005.7054794362,
 1932.49999998419,
 1930.499999984145,
 2012.6161202027652,
 1981.499999984145,
 1927.31917806634,
 1939.0123287512702,
 1975.83150683346,
 1898.963013682775,
 1864.15163932845,
 1935.5904109430498,
 2013.4671232718201,
 1898.152054778665,
 1966.815068477295,
 1875.7657534088,
 1994.74383560058,
 1913.499999984145,
 1936.851092880365,
 1971.15753423072,
 1914.71643834031,
 1952.222677579815,
 2006.2452054636,
 1912.897540335335,
 1924.146174847575,
 2010.699999984145,
 1841.499999984145,
 2012.793715831185,
 1985.499999984145,
 1912.49999998419,
 1831.13013697045,
 1937.873972586885,
 1997.3849314909949,
 1938.499999984145,
 1953.4520547786651,
 2012.79644807162,
 1926.32739724442,
 1920.465846978725,
 1886.2232876553799,
 1964.159836049765,
 1890.499999984145,
 2013.36849313483,
 2004.4521857765399,
 1933.03972601154,
 1938.16849313483,
 1908.659836049765,
 1929.5109588882551,
 1883.499999984145,
 2011.9136986142798,
 2010.2452054636,
 1920.965846978725,
 1834.499999984145,
 1889.499999984145,
 1870.499999984145,
 1908.41120216998,
 1838.8260273814049,
 2013.278082175925,
 1828.49999998419,
 1983.499999984145,
 1935.499999984145,
 1853.499999984145,
 2013.06438354579,
 1927.6150684772952,
 1895.40684929921,
 1831.626027381405,
 1850.499999984145,
 1908.15163932845,
 1877.499999984145,
 1990.49452053209,
 1928.913934410415,
 1895.499999984145,
 1923.5054794362,
 1929.85068491565,
 2005.9520547786651,
 2006.60136984716,
 2013.31369861428,
 1933.804109573185,
 1861.0178082033199,
 1955.6205479293499,
 1828.271857907685,
 1938.110958888255,
 1832.195355175445,
 1851.99041094305,
 1999.7465753266101,
 1961.08356162798,
 1890.499999984145,
 1866.52465751839,
 1983.83150683346,
 1912.7062841371949,
 1967.3095890252398,
 1974.499999984145,
 1925.0616438197599,
 1911.499999984145,
 1904.99863386397,
 1900.2616438197601,
 1937.08082190195,
 1863.499999984145,
 1950.85068491565,
 1977.49452053209,
 1938.499999984145,
 1879.499999984145,
 1880.18169397326,
 1974.53835614853,
 1922.32191715817,
 1830.499999984145,
 1896.83469943774,
 1969.6753424499,
 1921.499999984145,
 1936.49999998419,
 1883.99315066908,
 1925.57123286086,
 1907.078082175925,
 2013.75479450469,
 1900.8205479293501,
 1850.51917806634,
 2013.36849313483,
 1869.499999984145,
 1828.1625682902,
 1880.780054628995,
 2013.426027381405,
 1860.14344260714,
 1951.078082175925,
 1984.49999998419,
 2011.4150684772949,
 1873.62328765538,
 1945.9136986142798,
 1961.499999984145,
 1913.499999984145,
 1902.499999984145,
 2013.65068491565,
 2013.7356164225,
 1907.61780820332,
 2013.23424655949,
 1875.499999984145,
 1903.1493150526398,
 1931.499999984145,
 1955.52465751839,
 1959.141095874555,
 1840.49999998419,
 1855.499999984145,
 1916.878415284735,
 1906.2452054636,
 1902.97945203894,
 2013.0999999841451,
 1909.86164381976,
 1911.069862363645,
 1875.58767121702,
 1835.499999984145,
 1930.86712327182,
 1999.28630135401,
 1921.763013682775,
 1850.14657532661,
 1977.16027395675,
 1969.573972586885,
 1924.56420763446,
 1843.858904093735,
 1907.75753423072,
 1940.495901623535,
 1927.20684929921,
 2013.910958888255,
 2005.89726025812,
 1822.499999984145,
 1891.74931505264,
 1982.499999984145,
 1923.71917806634,
 1937.878082175925,
 2010.40136984716,
 1957.35753423072,
 1892.457650257415,
 1886.76027395675,
 1930.352054778665,
 1939.15753423072,
 1962.499999984145,
 1892.400273208235,
 1920.23907102244,
 1893.499999984145,
 1920.90300544867,
 1874.29452053209,
 1901.499999984145,
 1971.121917792365,
 1885.6287671074301,
 1923.65068491565,
 2013.80684929921,
 1915.31643834031,
 1922.40410957319,
 1869.6452054636,
 1926.6589040937351,
 1913.499999984145,
 1904.49999998419,
 2013.46986299784,
 1933.94931505264,
 1925.226027381405,
 1895.09178080606,
 1951.1739725868852,
 1945.0315068334598,
 1927.426027381405,
 1998.499999984145,
 1953.5054794362,
 1886.7465753266101,
 2013.8452054636,
 1904.654371568885,
 1937.0123287512702,
 1828.49999998419,
 1948.0450819513999,
 1935.40136984716,
 1926.499999984145,
 1996.504098344845,
 1966.32739724442,
 2012.159836049765,
 1929.499999984145,
 2013.889041080035,
 1955.499999984145,
 1858.499999984145,
 1954.499999984145,
 1907.499999984145,
 1913.94931505264,
 1949.258904093735,
 1934.4972602581201,
 1908.137978126265,
 1917.7767123129101,
 1861.499999984145,
 2013.3054794362001,
 1909.86164381976,
 1859.499999984145,
 2013.19863012113,
 1900.499999984145,
 2005.83150683346,
 1895.48356162798,
 1925.30821916223,
 1902.121917792365,
 1857.499999984145,
 1910.499999984145,
 2013.8643835457901,
 1912.14344260714,
 1971.499999984145,
 1919.65616436771,
 1909.499999984145,
 1913.499999984145,
 2013.3109588882548,
 2012.413934410415,
 2013.27260272387,
 1966.5410958745551,
 1935.02876710743,
 2011.60684929921,
 1873.499999984145,
 1912.954918016975,
 2013.9383561485301,
 2013.16027395675,
 1937.92465751839,
 1850.499999984145,
 1912.49999998419,
 1925.41232875127,
 1905.499999984145,
 2013.5054794362,
 2013.65342464168,
 1936.5314207492152,
 1885.99315066908,
 1903.09178080606,
 1935.436986285515,
 1926.08356162798,
 1894.54383560058,
 1927.65342464168,
 1835.499999984145,
 1901.152054778665,
 1875.499999984145,
 1876.0286885087799,
 1925.40958902524,
 1909.7904109430501,
 2003.1356164224999,
 1924.659836049765,
 1922.15479450469,
 1920.678961732825,
 1856.49999998419,
 1923.4972602581201,
 1935.499999984145,
 1936.24726774375,
 1876.73907102244,
 1917.499999984145,
 1839.499999984145,
 1897.9356164225,
 1893.2671232718199,
 1938.41232875127,
 1908.49999998419,
 1943.7356164225,
 1881.14657532661,
 2010.6643835457899,
 1935.499999984145,
 1883.40684929921,
 1871.499999984145,
 1901.521917792365,
 2012.04781419184,
 1905.710958888255,
 1970.0301369704448,
 1936.1079234814551,
 1938.59315066908,
 1958.499999984145,
 1925.321917792365,
 1933.499999984145,
 1947.499999984145,
 1930.30821916223,
 1928.851092880365,
 1921.91917806634,
 1880.49999998419,
 2013.278082175925,
 2008.42213113173,
 1904.965846978725,
 2005.89178080606,
 1911.69178080606,
 1936.542349710965,
 1936.88387976561,
 1852.65163932845,
 1840.49999998419,
 1886.59315066908,
 1910.499999984145,
 2003.1794520389399,
 1840.49999998419,
 1824.49999998419,
 1829.499999984145,
 1833.499999984145,
 1926.16027395675,
 1981.499999984145,
 1882.499999984145,
 1987.08356162798,
 1881.72465751839,
 1881.91643834031,
 1875.71917806634,
 2012.70081965632,
 2013.94657532661,
 1935.88356162798,
 2009.43972601154,
 1919.3849314909949,
 1900.91917806634,
 1932.050546432275,
 1999.56849313483,
 1843.499999984145,
 1957.11369861428,
 1834.499999984145,
 1929.8999999841449,
 2011.299999984145,
 1937.499999984145,
 1883.11369861428,
 2013.02054792935,
 1929.7054794362,
 1881.79863012113,
 1930.87260272387,
 2012.640710366705,
 1970.5356164225,
 1845.436986285515,
 1961.6287671074301,
 1938.89178080606,
 1937.91917806634,
 1926.889041080035,
 1928.22814206069,
 1892.5232240279051,
 1861.499999984145,
 1889.499999984145,
 1899.499999984145,
 1836.49999998419,
 1910.25068491565,
 2013.710958888255,
 1934.499999984145,
 1964.5150273065951,
 1928.49999998419,
 1897.521917792365,
 1937.9136986142798,
 1902.46164381976,
 2011.226027381405,
 1954.53835614853,
 1845.499999984145,
 2009.95753423072,
 2013.9383561485301,
 1868.49863386397,
 1906.552054778665,
 2007.29452053209,
 1883.499999984145,
 2002.7465753266101,
 2012.301912552495,
 1856.49999998419,
 1815.67260272387,
 1886.195890395105,
 1924.46857921916,
 1846.499999984145,
 1840.49999998419,
 1933.69178080606,
 1909.6753424499,
 1994.23972601154,
 1857.499999984145,
 1916.851092880365,
 1993.5767123129099,
 1936.05601091315,
 1850.499999984145,
 1927.84246573757,
 1938.58767121702,
 2006.015068477295,
 1901.63150683346,
 1906.0561643677102,
 1893.499999984145,
 1876.49999998419,
 2010.35753423072,
 2006.4726027238698,
 1918.7767123129101,
 2013.08356162798,
 1924.78825135031,
 1923.86164381976,
 1927.499999984145,
 1914.499999984145,
 1920.49999998419,
 1870.25616436771,
 1951.763013682775,
 2013.18219176497,
 1934.215068477295,
 1947.58767121702,
 1923.75479450469,
 1983.499999984145,
 2003.499999984145,
 1938.1931506690798,
 1932.924863372165,
 2001.2178082033201,
 2007.16027395675,
 1831.499999984145,
 1987.499999984145,
 1842.499999984145,
 1937.4534246416802,
 1897.6342465594898,
 1937.39041094305,
 2012.678961732825,
 1899.5767123129099,
 1926.2753424499,
 1933.41232875127,
 1964.5450819513999,
 1985.499999984145,
 1923.499999984145,
 1952.48770490222,
 1855.499999984145,
 1881.521917792365,
 1976.913934410415,
 1909.499999984145,
 2012.678961732825,
 2013.1794520389399,
 1967.117808203325,
 1968.49999998419,
 1957.499999984145,
 2013.19041094305,
 1829.499999984145,
 2007.426027381405,
 1953.05342464168,
 2012.3756830442949,
 2002.85068491565,
 2007.32739724442,
 2006.499999984145,
 2013.710958888255,
 1907.1876712170201,
 1898.52465751839,
 1923.46712263762,
 1933.499999984145,
 1913.499999984145,
 1936.05601091315,
 1908.49999998419,
 1890.499999984145,
 2013.236986285515,
 2013.66164381976,
 1922.478082175925,
 2013.4972602581201,
 2012.7745901481248,
 2013.236986285515,
 1893.499999984145,
 1989.499999984145,
 1939.00684929921,
 1854.499999984145,
 1899.08356162798,
 1894.889041080035,
 1904.733606541565,
 1962.77123286086,
 1844.29644807162,
 2012.0669398749,
 1974.499999984145,
 1996.91120216998,
 1930.54931505264,
 2011.16027395675,
 2013.45068491565,
 1937.2753424499,
 2003.499999984145,
 1914.7328766964752,
 1915.499999984145,
 1889.858904093735,
 1889.05068491565,
 1838.499999984145,
 1883.499999984145,
 1931.6589040937351,
 1935.4452054636,
 1835.499999984145,
 1985.499999984145,
 2009.3410958745549,
 2010.73013697045,
 2008.6762294923851,
 2012.255464465065,
 1928.29644807162,
 2000.73907102244,
 1961.8643835457901,
 1985.6643835457899,
 1956.1133879623299,
 1933.32465751839,
 1883.20684929921,
 1828.49999998419,
 1917.932876696475,
 1871.499999984145,
 1842.499999984145,
 1931.287671217025,
 1936.927595612605,
 1882.921917792365,
 1878.1493150526398,
 1933.499999984145,
 1896.24726774375,
 1817.499999984145,
 1935.499999984145,
 1932.62431692408,
 2012.389344246485,
 1921.6643835457899,
 2012.482240421345,
 1888.49999998419,
 2013.88356162798,
 2012.48770490222,
 1973.85068491565,
 1917.8999999841449,
 1981.499999984145,
 1899.80684929921,
 1823.499999984145,
 1921.499999984145,
 1835.0260273814051,
 1933.49452053209,
 1912.49999998419,
 1827.499999984145,
 1931.499999984145,
 1872.55601091315,
 1957.499999984145,
 1908.00956282572,
 1916.072404355775,
 1896.312841514245,
 1905.499999984145,
 1890.9520547786651,
 1879.499999984145,
 1993.99041094305,
 2000.1625682902,
 1968.263661186375,
 1841.499999984145,
 2013.8698629978448,
 1991.06712327182,
 1954.5410958745551,
 1829.499999984145,
 1924.569672115335,
 1881.499999984145,
 1858.6753424499,
 1912.49999998419,
 1938.60684929921,
 1836.49999998419,
 1938.499999984145,
 1845.499999984145,
 1931.62328765538,
 1820.49999998419,
 1908.080601077085,
 2013.0616438197599,
 1928.763661186375,
 1831.499999984145,
 2013.53835614853,
 1996.659836049765,
 1830.499999984145,
 1892.49999998419,
 1904.4439890552248,
 1919.57945203894,
 1937.2753424499,
 1937.8260273814049,
 1925.65068491565,
 1921.08082190195,
 1980.49999998419,
 1911.24246573757,
 1849.08356162798,
 1839.299999984145,
 1896.49999998419,
 1864.318305995115,
 1823.39863012113,
 2010.9136986142798,
 1887.499999984145,
 1909.77123286086,
 1929.499999984145,
 1913.5465753266099,
 1938.13287669647,
 1998.11917806634,
 1910.499999984145,
 1930.9356164225,
 ...]
X_train = [i.split('\t')[4] for i in X_train]
X_train
['nowią część kultury. U nas już nikt ich nie chce oglądać. Chciałam osiągnąć coś wprost przeciwnego: przywrócić kobietom zaufanie do samych siebie, do własnych mo!liwości. Katharłne Hepburn powłedziala. kłedyi, łe najtrudnłej$ze to ..aprzedawanłe debie jak bukietu Awłeźych kwiatów". Czy pant nie myllt. tak aamo7 Jestem bardziej odprężona niż Katharine. Gwiazdy jej generacji były większymi gwiazdami i musiały być całkiem nadzwyczajne. Nasze pokolenie jest banalniejsze. Jako kobieta i jako aktorka najlepiej czuję się w tłumie. --. Jest szalona rolnica między tym co ludzie o panł myl\'ą. a tllm. kim panł jeBt naprClwdę. Ja tego nie widzę. Był taki okres w naszym ż\'yciu, że Tom i ja n e mieliśmy pieniędzy. NIe pracowałam. Zyliśmy z koie zności bardzo skrom- -. -... .. nie. Zresztą dotychC" as zy- . popiół znad ruin miasta. Ogromny teren, obejmuJący około 58 km t został zamieniony w dymiące pogorzelisko. Ulice miasta pokryte były zwęglonymi zwłokami mieszkańc6w, kt6re w wielu miejscach tworzyły makabryczne stosy. Wśród ofiar znaleźli się wszyscy dostojnicy przybyli poprzedniego dnia z Fort de France. Przez pierwsze dwa dni trwała akcja ratunkowa, nie udało się jednak znale:fć ani jednej żywej istoty. Dopiero w niedzielę, 11 maja, usłyszano czyjeŚ jęki. Odrzucając głazy i gorący jeszcze popiół, odnaleziono mocno poparzonego i całkowicie wyczerpanego młodego człowieka. Okazało si że jest to więzień pochodzący z leo Precheur. Skazano go na tygodniowy pobyt w karnej celi (ciemnicy) za samowolne opuszczenie więzienia. Ta niesubordynacja okazała się dla Sylbarisa zbawienna. Grube mury celi, Rołożonej u pod!1 óża g?ry, uchroniły go od zrmażdźenla i od spalenia\'. Uratowany tak opisał nieprawdopodobną tragedię miasta: To btllo okolo 8 rano... nagle usłyszałem ogromny huk, a potem pTzeraźliwe krzyki ludzi. W sZ]lScy . l .\' , P walali: pa ę nę.... umIeram.... o kilku minutach. WSZ1łstkie ucichły. Wszystkie... :z 1D1/;qtkiem mo;ego... Ogień pochłonął miasto i jego mieszkańców. Spełniła się klątwa rzucona przez wodza karaibskiego przed nies łna ćwierć wiekiem. ANDRZEJ VORBRODT jemy o wiele skromniej, niż większość ludzi z Hollywood. Moje. dzieci chodzą do publicznej szkoły, nie chcę, by wyrastały na .snobów. Myślę, że każda aktorka chyba że gra wyłącznie kr6lowe i księżniczki musi pozostawać w kontakcie z normalnymi ludźmi i z normalnym życiem. Zresztą, gdybym nagle zdecydowała się żyć luksusowo, Tom niechybnie opuściłby mnie\' w mgnieniu oka. Wydawalo mł się nłer4%, e ma pant paC2. UC"ic winy z powodu awołch ]Jłeniędzy... Nic podobnego. Jestem dumna ze sposobu, w jaki wydaję moje pieniądze. Używam ich na cele? w które wierzę i o ktore walczę. - czy t,o prawda. te sfinanaowała pant calkouńcie kampanię elektoralną Toma przy pomocy płenłędZ1l zarobionych na aerobiku\' Tak. czy zna pani włelko\' swojej fortuny? ..:.. Mniej więcej. Przed Tomem byl Vad\'m; Paryt. cyganeria artystyczna, latwe tycie... Była pant kim innym. Jak doszlo do takiej zmiany? Dwadzie cia lat temu nie wiedziałam kim jestem. Byłam całkiem apolityczna. Kiedy wybuchła wojna w Wietnamie, n!e wiedziałam nawet gdzie leży Wietnam. A kiedy zrozumiałam, co naprawdę się dzieje w Wietnamie nie umiałam się wyłączyć j przestać walczyć o to, co Ic-uważalam za swój 000- wiązek. To calkowicle zmieniło\n',
 'hlstorja znana w okresie piramid, jak wlaśclclela masarni walc y ze śmiercią. "Myśl Narodowa" ma w programie polilykę, sprawy zyć w obecnych czasach. Walka Dawida z lwem jest OstrHlecke pow. chel.Uiskl. (Kradzież z wla spoleczne, gospodarcze, naukę, literaturę, krytykę IDą ceną przejmującą grozą. W kulminacyjnej scenie maniern.) Miejscowemu pastorowi p. Merlnerowl poezJe, feljetony. kroniki. Do redakcji wchodzą Zyg: lad Dawid zabija jednego z lwów kamieniem rzuconym zlożyll nocną wizytę nleprolzenl goście w zamiarze Wasilewski (klerowalk), Boh. Wallutyńskl prof. unlw. [0- procy. Wogóle treść filmu jest wyjątkowo drama- lustracji zapasów spiżarnianych tegoi. Gdy jU2 dom I Jan Rębiellńskl. Swletnie rozwijająca sle dotąd jak\' yczną, I trzyma widza w ciągIem napięciu przez caly caly p. pastora w głębokim pogrążony byl śnie wtargnell "Myśl Narodowa" wchodzi w nową fazę rozwojuna Zal przedstawienia. Wystawa tego filmu jest nie- niewyśledzeni dotąd mistrze kunsztu zlodzlejsklego do Każdy Polak mUli lej życz.,ć powodzenia. Adres ad4 :dy r6wnana. Naleiy nadmienić że zdjęcia wypadly nad- piwnicy ztamtąd do śpiżami I podzleli1i z panem pasto. ministracji Warszawa, Al. Jerozolimskie Nr. 17 Konto w yczaj czysto I wyraźnie. rem zawartość tejże unolząc z sobą 3 szynki 3 poIcie czekowe na P. K. O. Nr. 3105. tez. ZuaIez!eno dnia 19. VI. b. r. na ul. Hallera sloniny I 16 funt serwelatki. Warszawa. (Smlertelny skok w nurty Wisly) tarą skonaną torebke damską, zawierającą różaniec, Wrzdnla. W dwndzlestop\'ątą rocznicę mę\' Wczoraj o godz. 6 rano skoczy\' z mostu Kferbedzla do hUllteczkę do nosa blalą i 1,14 zl. w got6wce. \'Przed- częństw.:: dzieci polskich we Wrześni. Oto tytul świeżo Wlsly od strony Pragi, mężczyzna niewiadomego nazwImloty te odebrać można. po wykazaniu wlasnoścl, w wydanej przez p. pos, Sokolnfcką broszurki z okazji ska. Na alarm posterunkowego, pelnlą-:ego slużbę na Miejskim Urzędzie Polic. ratusz pokój nr, 5 25 lecia martyrologji ddecl wrzeslńskich, które przez moicle, nadjechali lodzlą funkcjonarjusze Jmmlsarjatu Komunikat. W dniu 15 czerwca b. r. uply- swą bohaterską obronę pacierza w Języku ojczystym wodnego I zarząd iII nalychmlastowy ratunek. W pawąl już odroczony o jeden miesiąc termin placenla przed zakusami germanizatorskie mi rządn pruskiego nym momencie samobÓjca Irz)mal się wiosła policjanta, aliczkl za ł kwartal na poczet podatku przemYlIowego Ikutecznlej przyczynlly się do zwrócenia uwagi calego I cz z powodu silnego prądu wody przy obecnym przyd obrotn na rok 1926 r. Zaliczka ta wynosi: lJa świata cywilizowanego na yokrzywdzenie narodu pol. horze Wlsly puścił je, powtórnie pogrąży I Ilę I znikł zecz Skarbu 2/5 czegcl kwoty podatku pańltwowego Iklego, aniżeliby Ilę to stać bylo moglo jakimkolwiek z powierzchni wody. Wydobyto jedynie czapkę cyk1i wymierzonego za II. pólrocze 1925 r. I na rzecz samo- Innym sposobem. Hakalyścl pruscy już 111yślell, że stówkę deuata. Dallze pOlzuklwanla zwlok, trwające zl\\\\\\\\du 1/4 część podanych wyżej 2/5 części podatku naród polski jest pognębiony do reszty, a tu tym cza- blisko dwie godziny, nie daly potądanego wynikuwymierzonego na rzecz Skarbu za II. pólrocze 1925 r. sem dziatwa wrzelińska potrafila przeciwItawić się Ich W_awa. (Pościg za bandytą). Wczoraj na Pónlewai Ministerstwo Slcarbu poleciło Urzędom Skar- uicllkowl I w serca polskie wlać ROWY zasób\n',
 'działek. Idąc dalej w swych hipotetycznych rozważaniach, Sąd mając na uwadze, że w związku z przeznaczeniem części gruntu na strefy zieleni izolacyjnej i projektowanej obwodnicy miasta, nastąpiła zmiana przeznaczenia i wartość nieruchomości uległa obniżeniu, stwierdził, że w wypadku zrealizowania planów powodowi będzie służyło odszkodowanie, które będzie wyższe niż obliczone na chwilę obecną obniżenie wartości nieruchomości. Skoro zatem w realiach rozpoznawanej sprawy mowa o szkodzie rzeczywistej, to w ocenie sądu faktycznie szkoda nie występuje, bowiem będzie rekompensowana przez ewentualne odszkodowanie. Także w wypadku sprzedaży przez powoda nieruchomości z uzyskaniem niższej ceny, otrzyma on odszkodowanie stosownie do dyspozycji ust. 3 art.36 przywołanej powyżej ustawy. Ostatecznie Sąd uznał, że w braku planu zagospodarowania przestrzennego korzystanie z nieruchomości powoda można było określić jako nieuprawiane grunty rolne, stanowiące ugór, zaś wprowadzenie planu wiązało się z przeznaczeniem większej części działek pod budownictwo jednorodzinne, a to w konsekwencji oznacz, iż nie wystąpiła rzeczywista szkoda w majątku powoda i powództwo podlegało oddaleniu. O kosztach sąd orzekł na zasadzie art. 98 k.p.c. oraz na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 pkt ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167 z 2005 r., poz. 1398 ze późn. zm.). Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w zakresie punktów 1 i 2 i zarzucając: naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.: 1) art. 233 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uczynienie jej dowolną w postaci: uznania, że w przypadku zrealizowania inwestycji obwodnicy S. powodowi będzie służyło odszkodowanie, w wysokości wyższej od obliczonego na chwilę obecną obniżenia wartości nieruchomości w sytuacji, gdy, wniosku takiego nie można wyprowadzić z zebranego w sprawie materiału. Stosownie bowiem do informacji przedstawionych przez GDDKiA w toku postępowania przed Sądem I Instancji oraz zgodnie z opinią biegłej sądowej z zakresu rzeczoznawstwa majątkowego projektowana obwodnica miasta S. prawdopodobnie w ogóle nie zostanie zrealizowana albowiem GDDKiA nie przewiduje realizacji tej inwestycji; uznania w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, że zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie wniosła istotnych zmian w przeznaczeniu nieruchomości, w sytuacji gdy część nieruchomości zajęta została pod drogę publiczną i zieleń izolacyjną, co w konsekwencji znacznie ograniczyło prawo własności oraz prawną możliwość wykorzystania nieruchomości jako działek budowlanych, poprzez przyjęcie, że powód będzie mógł w dalszym ciągu korzystać z działek jako nieuprawianych terenów rolnych; uznanie w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, iż w sytuacji, w której wartość nieruchomości uległa obniżeniu, szkoda rzeczywista faktycznie nie występuje; pominięcie stanowiska biegłej sądowej zajętego na rozprawie w dniu 26 lutego 2013 r. w części, w jakiej biegła jednoznacznie wskazała, iż „Odszkodowanie nie wyrównałoby szkody jakiej doznał powód na skutek zmiany planu", tj. pominięcie okoliczności, która wymaga wiadomości specjalnych i wobec faktu, iż biegła na posiedzeniu z dnia 26 lutego 2013 r. na pytanie sądu czy kwota odszkodowania za ewentualne wywłaszczenie rekompensuje szkodę jaką poniósł powód na skutek zmiany planu i zmiany przeznaczenia nieruchomości powoda w tym planie odpowiedziała, że kwota odszkodowania nie rekompensuje wartości poniesionej przez powoda szkody. Nie wzięcie pod uwagę stanowiska\n',
 'w Warszawie o stosunkach domowych dziatwy szkolnej. W dziale rozbiorów i \'sprawozdań znajdujemy oceny prac: pp. K. Maciejewskiego, Townshend, Sidney and eBatrice Webb, O. H. Bousąuet, Aftaiioma, Ralea, Vanderwelde, K. Wizego-, F. Baumgarten. Tom uzupełniają „Materjały do Bibljografjl GdaiisBka", wykaz ważniejszych dzieł zagranicznej literatury ekonomicznej oraz spis książek nadesłanych redakcji w II kwartale 1925 r. Nakładem K s i ą ż 11 i c y Atlas wyszedł ,,Handel Towarowy i Pieniężny" Dra F. Tomonka, zawierający następujące dodatnie strony: 1. Podręcznik ten uwzględnia program Min. W. Ri. i JO. P., a mianowicie obejmuje wszystkie te rzeczy, które w myśl programu pirzepiśane są do wzięcia przy nauce o handlu w trzyklasowych szkołach handlowych. .\' 2. Materjał jest ułożony systematycznie w ten sposób, że najpierw zaznajamia ucznia z organizacją przedsiębiorstwa w ogólności, a następnie dopiero wprowadza w szczegóły, dotyczące najpierw handly towarowego, następnie pieniężnego, a wreszcie zagranicznego. 3. Rzeczy zasadnicze, które w myśl programy rninistrjalnego muszą być wyczerpane w szkole, s^ wydrukowane normalnem pismem, szczegóły nato miast podane są petitem. 4. Liczne wzory isprawozdania przedstawiaj^\' plastyczna uczącym się różne rodzaje urządzeń han- BANKOWA Nr. 13—1 dlowych oraz formularzy, tak że nie potrzeba troszczyć się. o oryginalne wzory celem pokazywania ich uczniom. 5. Indeks szczegółowy ułatwia zorientowanie się w szczegółach, przejrzysty zaś spis treści umożliwia nauczycielowi zastosowanie ewentualnego odmiennego podziału materjału i (porządku nauczania, aniżeli ten, który został obrany przez autora. W i la d o m o ś c i G o s p o dl arcze Izby P r z cmy słowo Handlowej w Bydgos zezy. Opuścił prasę nr. 13 „Wiadomości" o następującej treści: W. Skalski: O wykształcenie zawodowe. Zakaz przywozu towarów z zagranicy (rozpiorz;ądz,c11 i(r Rady Ministrów z idinia 17 czerwca 1925 roku w sprawie zakazu przywozu niektórych towarów), —• Bydgoskie warunki handllu ziemioipłodami. Kopalnia soli w Inowrocławiu. Przemysł cukrowniczy "w Polsce. Przemysł szklarski w Polsce. Opłaty za specjalne świadczenia na drogach wodnych śródlądowych. Targi Wschodnie we Lwowie. —■ Przegląd fstaw i rozporządzeń. Obszerna kronika gospodarcza. Informacje o targacie i wystawach. Kronika zagraniczna. Ceduła Giełdly Drzewnej. Ruch wydawniczy. „Ruch Prawniczy, E k o n o m i c z n y i S ocjfo logiczny". Wyszedł z druku 3-ci zeszyt „Ruchu Prawniczego1, Ekonomflcz}neg|o i Socjologicznego" Na treść zeszytu składają się artykuły: „Kilka uwag o Konkordacie" (Prof, Abraham); „Komisja Kodyfikacyjna w Rzeczpospolitej Polskiej" (Polskiej" (Prof, Fierich); „Indywidualizm i Uniwersalizm w Konstytucji marcowej" (Pnof. Jaworski); „Myśli o reformie Konstytucyjnej" (artykuł specjalnie dla „Ruchu" napisany przez Dra Roberta Redsleba, prof. Uniwersytetu Strasburskiego); „Rozjemstwo i Pojednanie" (Prof. Szymański); „Rozwój gospodarczy Gdańska a portów niemieckich" (W. Win id); Przegląd! piśmien nictwa: 50 recenzyj z zakresu prawa, ekonomijij i socjologii oraz obfita bibljografja odnośnej literatury polskjiej i obcej; Przegląd Prawodawstwa administracyjnego i skarbów ego oraz kronika ustawodawcza; Sądownictwo: Przegląd Orzecznictwa karnego i cywilnego Sądu Najwyższego\', Orzecznictwo Najw. Trybunału Administracyjnego. Projekt Kodeksu Karnego prof. Makowskiego;," i lin.; Kronika Ekonomiczna, Stosunki walutowe, spółdziclność, ubezpieczenia, gospodarka komunalna, gospodarka światowa; MiiscellaneaiB u (Het i n S t a t i s t i q u e du Ministere dfcs Fiuances N.\n',
 '\\\\\\\\\'iykład: "Cywilizacyjna Koncepcja dziejów ¥eliksa Konecz!iego". który wy&:ł:osl Władysław Brulińakl dnIa 23 kwietnia 1981 o godz 18 w sali D A\\\\\\\\.Id. Hax. UW Zavraszamy nQ wystawę fotograficzną "ZAPI:\'; SI,..Rl\'!El\'i"80" czynna do dnb. 21 kwietnia w Ł;odz 15-19 w Ouiedlowym DOillu Kul tury "Xs8werów". al. Niel,odlcgłoścl 43 . CIA }\'i\':HT. CIA .nIST.CIA 1"t5 :\' CIA _!._ ! R!1UJr;!. ..L!\' LEC _"\'_ l\'łl;;T WI NZS 1\\\\\\\\\'131\' przYf:.otowuje inGcenizację poematu l1eniedikta Je \'of1ejewa "MOSK\'ilA FI£TUSZKI" \\\\\\\\\'I ),rzpkładzie N Kara-.ew l S Sl:echtera z sonf.8mi Jaclw. Ku.czrn1.lrskiello.WSpektaklu udział biorą: Jola 01\'4ze JSka. Sła\'llek Orzechowski, AdaID .Ba.UIJIi.\\\\\\\\l1, BOf:dnn Szcz slak. Autorem adaptacji i re:i:.ys;:;rem jest Jacek Zelabrzuski. P Ł)r\'\\\\\\\\\'lsze przedntawienia oob dą się 24 i 25 kwietnia w gmachu Szkoły Imodowa 241, sala w Kole, c godz 1-q 4::> Tę I I?LNY. Informacje o dalszych spek\'ta.klacb w dzielu.nacie tel 510216. IlIfnr:llujemy, ):e pm/Btała biblioteka\' łlZ5. na wydziale Geologii Uł1 I irkl i WiC;ury 931. tymc allowo rnieGcj, .$ ię olla w"Klubie )Jod Błotkami\' l 3p2cj,\\\\\\\\J.n1\'} <ltl\'akcj bibJiottiki są rocznIki "1\'0 I-RmTU" z lat 56-57. Po za tym można się tutaj zapo::nl3Ć z vlyo\'lwnictwaloi nitJzale:i:.n \'7!Ii. pismami Jolldarności itI\'. CI,\\\\\\\\ Ił:1\\\\\\\\)!U\':UJE CIA INl<\'Omru,TE. t\\\\\\\\A\'1AZYU INPOn;JlACYJUr NZS. tlAGAZYN INł\'Om,tz\\\\\\\\CYJ1:)r NZS. CIA IUFORJ.lUJ;\':. CIA \',.UAm] r ZJ Follteclmikl arezawskiej uk\'\\\\\\\\lzał się 15 IDnrca pierwszy numer "Marazynu Informacyjnego" 1\'i8- IIJa nzs. Dokłl\\\\\\\\r1nie nie jest naID wiadomo jaka b d2lie CZ\'istotliwość ukazYW9_nia aię tego pierna. Za /iera 0110 pr? druki z dzienrlików t pi.BID zaf\'ranic:m,vch. Cou na k3Zt."\\\\\\\\łt "Forum", z tym tylko, Ż. 111ezaleli:ne. Jeżell \'"Ja sI" nas?ytJI IwlplolII wydawać "I.ra nzyn Informacyjny" cZl;<eto i re; ulnrnie U\\\\\\\\</ażamy, I>.s będzie to pisn:ł0 i fi -cr. uująco i bardzo potrzebne. CIAła.: c s /oje j D.trony czyni starania, il.by otrzym!\\\\\\\\IWało wi..kszą llo.,ć "i\';\'\'1[nzynu Informacyjnego" 1 mOf;i!:u sI" zaJ ć jeGo Imlportażcm. "11:\\\\\\\\ azyn IIUorlllacyjny" zaprasza do Ilsp6łpracy\' osoby umif"jące pIane n\':t masliiynie, i!Jnające języki oace lub po ii;:>dD.j:lce v-dolrmticl \';Taf\'icznł!. Chł.:tni proszeni są o skontaktowanit\' się Iii Adamem Stel..,;o J::Jkllil ltd. :;62753/ i l-:arc1nelll }\'opł:t.wsklm Itf1l \'5952241. Jim\'N/£ ZAPEUAI/ ezflEllI(1j PEI:A\'A. lNFO/(f/ACJĘ- 6 :n\' mi I1fj<\'Ofc\'IU.m8 n:; Ui nriOltl-iUJ1\';. CtA I ......: ". ,: \';l\'I j ::-.. u.1UJT; .ms 111\'1 INFORMUJE.U.H:;; Uli INFOmIUJE. Uczelniany ł }ulJ Jeidziecki IM\' zaprallZ& na kQnJ1e obozy letnie dQ do 8wo,1ej ba?y w Tokarach, w terminach: 1.(;\'1. 22..07; 23.0\'{. 1l.0e; -1 -".08. 2.09; 2.09. 2 .09. K /a11.f1kacja na tę obozy 24.04. o fodz.19 ,/ IItTII:ACn;, Krak. 1\' zrdID1eście 24. ł fJI:\\\\\\\\ I)J:\':\'PJ-TI.\'JE .. CIA tN: l\'m;UJ __!.S i .._!!!:\'\'Q .U !!::. CIA fN;ł( R:\'nJ.T ,; .. CIA I1U (jRHUJ_\':. CIA INFORr1UJ. !n!oT\'"-lUjemy, że t1.n.6.04.br. rov.poczęh! dzi.\'lłaJnoGć DIJJLIOT.);:A :/Y "1\\\\\\\\?o\\\\\\\\NJCTlI NI:\';ZAL; ;łIYCH. r-:i(\'śCi sIli ona "z.Y Kr:..k. Przr>dmleściu 24/26 W pbk .22. Jej zbiory udostępniane są pracownIkom i ętudentnm W\' o Dy\';,ury T\\\\\\\\ibl: otaki: p .nicltzlnł"Jr 10.30. 1"3.00. środa 10. Q. 13.00. czwart,\'k 13.00. 15.00. !;;L\'\'\\\\\\\\\'; R Tro ;;-.\\\\\\\\J BY Z JnaH.\\\\\\\\ J:lLPRA3ZA lJUSZj\'il.3TEn;;T. () 3111 \'!Y ?:\'RO.HA ZAIfu\\\\\\\\SZA IJusz;\'a,\';tcrst."lJc, Słu by Zdrowia 1 0.-\')65 iarszawQ, ul. Hozjusza 2, teJ.. 39 ;2 081 zaprasza do udzIału w l1-:JotlpnlSJ.ch Ił l1Q modli twie dl\'! drodo\\\\\\\\\'iisk Nedyczn,,!ch I\n',
 'i prefektów w Algieryi, że rząd zamietza zaciągnąć pożyczkę 750 milionów fr. na rzecz robót publicznych we Francyi i w Al- Sieryi i żąda w skutku tego od nich, aby donieśli w jaki sposób, według ich zdania sumy w najlepszy sposób w powierzonych iin okręgach, mogłyby być użyte. Czy teraz pan 1\'ould poleci oświadczyć, że marszałek ogłasza fałsz? (lad. Bel, A/lg. Ztg.) WŁOCHY. Turyn 27 października. Na trzy tygodnie 3 przed śmiercią, hrabia fcavour powołał do siebie jenerała Tflrr i rzekł dp niego: -Jestem bliski zawarcia traktatu z Francyą, który może mnie uczyni najniapopularniejszym człowiekiem w świé.cie, ale dla czego? W tym traktacie zobowiązuje się szanować terrytoryum pąpiezkie i zmuszać do szanowania go. Jeden tylko człowiek może mi tylko pomódz do spełnienia honorowo i w zupełności mego przyrzeczenia. Tym człowiekiem jest Garibaldi. Jedź na Kaprerę, powiedz mu wszystko com ci jenerale udzielił o traktacie, który teraz znasz w całkowitości i powiedz mu, że gotów jestem powierzyć mu strzeżenie granicy papiezkiéj." Cavour rozumiał dobrze, iż należało posługiwać się wsźystkiemi uczciwymi patryotami włoskimi, i gdyby był żył nigdyby nie doszło do Aspromonte i Garibaldi dziś nie byłby zajmował takiego stanowiska, na jakie go popchnięto. Poprzedni ministrowie tém nierozważniéj postąpili, że jak okazuje się z depeszy p. Nigra, chodziło tylko o urzeczywistnienie dzieła rozpoczętego przez Cavoura i tylko przeniesienie stolicy zostało dodane. Nie ulega wątpliwości, że i Garibaldi wcześnie do tego przygotowany, byłby się oświadczył za konwencyą. Wydziały wczoraj mianowały komissarzy do zbadania konwencyi i prawa dotyczącego przeniesienia stolicy; wszyscy się tam przychylili; za kilka dni sprawozdanie będzie ułożone i będą się mogły rozpocząć rozprawy w Izbie. Opozycya przedstawiła zarzut, który był stawiany na posiedzeniu w d. 24. Traktat powiedziała ona, pociąga za sobą zmianę terrytoryalną ponieważ jest wyrzeczeniem się Rzymu. Pociąga za sobą także obciążenie finansów, ponieważ Włochy zobowiązują się do przyję- .cia części długu papiezkiego. Z tego podwójnego powodu powinien być przedstawiany Parlamentowi bezpośrednio, a nie drogą pośrednią. Wydziały nawet nie zatrzymywały się przy tym zarzucie, nie przyjmując jego zasady. Traktat wcale nie jest zrzeczeniem się Rzymu, co zaś do długu papiezkiego, będzie jeszcze czas na to. Potém wniesiono poprawkę. Prawo powiada: Stolica Włoch zostaje przeniesiona do Florencyi. Opozycya chciała aby wyraziła, że stolica ta jest tymczasową. Poprawka ta nie została przyjętą. Następnie opozycya żądała ponowienia uchwały Parlamentu zd.27marca1861rf, aleiwtym względzie stronnikom gabinetu nie trudno było odwieść, że domagano się zbytecznego, a względem Francyi niemożliwego oświadczenia. Przy rozprawach publicznych, poprawki te opozycyi na nowo będą wniesione i będą stanowiły główną oś tych rozpraw. Wszelako zwycięztwo gabinetu jest niewątpliwe. Większość chce uchwalić konwencyę i prawo o stolicy takiém jakie jest bez stawiania żadnych zawad lub zarzutów; i to jak najprędzej, takie przynajmniej uczucie obecnie jest panującém. Wczoraj odbyło się zgromadzenie deputowanych przychylnych konwencyi; obecnych było dwustu. Nic więcéj nie uchwalono tylko żeby zatwierdzić konwencyę i jak najmniej przytém rozprawiać. Odbyło się także zgromadzenie deputowanych piemonckich. Tam wyraźnie konwencya nie była do smaku. Wszelako p. Ratazzi zabrał głos i dowodził konieczności jéj przyjęcia. Jak zapewniają, udało mu się skłonić do swego zdania większość\n',
 'art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, p o s t a n a w i a: odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. UZASADNIENIE: W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 29 listopada 2004 r. pełnomocnik skarżącego zarzucił art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz. U. Nr z 2002 r. 9, poz. 84 ze zm.) sprzeczność z art. 20, art. 22, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 64 ust. 3 Konstytucji, stwierdzając w uzasadnieniu, iż powoduje on nierówność prawną podmiotów, uprzywilejowując targowiska będące własnością gmin w stosunku do targowisk będących własnością osób prywatnych. Ponadto skarżący wniósł o stwierdzenie, iż art. 15 ust. 2a zaskarżonej ustawy jest sprzeczny z art. 2 Konstytucji. Uzasadniając niekonstytucyjność zaskarżonych przepisów skarżący wskazuje na różnice pomiędzy opłatą a podatkiem podkreślając brak ekwiwalentności wprowadzonej zaskarżonym przepisem opłaty targowej. Ponadto skarżący wywodzi, iż stosowanie art. 15 zaskarżonej ustawy prowadzi do pozbawienia właściciela prawa do korzystania z rzeczy zgodnie z jej społeczno gospodarczym przeznaczeniem poprzez uczynienie prowadzenia działalności gospodarczej ekonomicznie nieopłacalną. Stanowi ono także faktyczne ograniczenie wolności gospodarczej. Kolejnemu z zaskarżonych przepisów tj. art. 15 ust. 2a zaskarżonej ustawy skarżący zarzuca naruszenie zasady demokratycznego państwa prawnego, a ściśle mówiąc zakazu tworzenia ustaw wewnętrznie sprzecznych. Przepis ten przedmiotem „opodatkowania” opłatą targową czyni czynność prawną sprzedaży, podczas gdy art. 15 ust. 1 za „przedmiot” ten uznaje osoby dokonujące sprzedaży na targowiskach. Prowadzi to do sytuacji, w której adresaci normy „nie są w stanie stwierdzić na podstawie samych postanowień ustawy co jest przedmiotem >>opodatkowania<< przy opłacie targowej, z drugiej zaś strony powstaje sytuacja, w której organy administracji państwowej posiadają zupełną swobodę interpretacyjną co do tłumaczeń postanowień ustawy”. W konsekwencji organy te mogą orzekać w takich samych stanach faktycznych odmiennie co do różnych osób wprowadzając nierówne traktowanie obywateli. Wskazując na fakt, iż w sprawie w związku z którą wniesiono skargę konstytucyjną nie doszło do „wyczerpanie toku instancji” skarżący stwierdza, iż właściciel targowiska nie jest podmiotem któremu wymierza się opłatę targową, z tego względu nie ma podstaw do skorzystania z prawa do sądowego zbadania zasadności opłaty. Skarżący wyliczył także podjęte przez niego działania, których celem było doprowadzenie do zbadania konstytucyjności zaskarżonej regulacji. Zarządzeniem z 27 stycznia 2005 r., doręczonym skarżącemu 2 lutego 2005 r. wezwano pełnomocnika skarżącego do doręczenia pełnomocnictwa szczególnego do sporządzenia skargi konstytucyjnej, które to pełnomocnictwo zostało nadesłane 9 lutego 2005 r. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: Skarga konstytucyjna stanowi sformalizowany środek ochrony konstytucyjnych praw lub wolności, którego wniesienie wymaga uprzedniego spełnienia szeregu przesłanek, stanowiących warunek sine qua non przekazania jej do merytorycznego rozpatrzenia. Przesłanki te wynikają zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.). Podstawową przesłanką dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej znajdującą swoje zakorzenienie w powołanym przepisie Konstytucji jest naruszenie przysługującej skarżącemu wolności lub prawa konstytucyjnego, poprzez wydanie ostatecznego rozstrzygnięcia w oparciu o kwestionowany przepis. Dochodzić w trybie skargi konstytucyjnej można bowiem tylko ochrony takich wolności i praw konstytucyjnych, do których\n',
 'ul. Ba.rewicza (teren domów magistra 00 ch) na żądanie Banku Polskiego Oddz. w Sta.. nisławowie odbędzie się Hcytacja piubłicmna ruchomości, należących do Salomona, Jz".. ka i Arona Knisbacherów w Stanisławowie składających się z maszyrn do obr6bki drze wa, a to: 1 cy:rkula.rki z przysta.wlką, 1 piły taśmowej, 1 wierta\'rki podłumej, 2 moto. TÓW elektrycznych. 1 tahlicy roz.dz.ielozej, to\'ka,rek, transmisji, ubrania, urządzenia do mowego, desek, szczotek i mioteł ryż:owych oszacowanych na 5639 zł., która roz-poc nie się od 2/5 cz. ceny oszacowania. Spis rzeczy i szacunek takowych przejrzany być m,oże w dniu i miejscu licytacji. Komornik Sadu Grodzkiego. Stanisławów, 20 sierpnia 1935, 32931K celi tej znaj-duje się budynek dwupiętrowy\' czyrnszowy, c) R.ealność objęta whl. 1698!lI Dzieln. ks, gr, gm. miasta Lwowa oznaczo. I na 1. konskrypc, 1363 2/4 obejmuje parcelę\' I budowlaną 1. kat. 2265/1 i parcelę budo. wlaną 1. kat, 2263/3 o powierzchni 625 sążni kwadratowych. Na parcelach tych z,naj duje się budy,nek ,dwupiętrowy murowany czy,nszowy. Wyżcj wymienione realności objęte wh!. 398, 1697, 1698 stanowią jedcn kompleks położony przy ulicy Słonecznej l. orj. 23 i 25 i tworzą tak zwany Pasaż ,- Hermanów. Do realności whl. 398, 1697. 1698 II. Dzielnicy ks, gr, gm. miasta Lwowa należą p,rz)"nalemości\' bliżej w protokole ocenienia opisane, a oszacowane na kwotę 3528 złotych. Poniżej najniższej oferty sprzedaż nie nastą.pi. Sąd okręgowy Wydział cywilny jako hipoteczny upraszam .0 zanotowanie wyznaczenie terminu Iicyta\' cyjnego. Komornik Sądu Grodzkiego Miejskiego.. Rewiru X. .Lwów, 28 czerwca 1935. 32TH Km. 1704/34. Obwieszczenie. Komornik\' Sądu grodzkiego w Zborowie na mocy art.. 602\', 603 i 604 kpc, ogłasza, że w dniu 10\' września 1935 o godzinie 15.tej (nie póź\' niej jednak niż w dwie godziny) w Tusto.. głowach odbędzie się sprzedaż z przetarg LI ,publicznego ruchomości należących do An. ny Litwinowicz, w Tustoglawa.ch i składających się z 120 kóp żyta, 70 kóp pszenicy,. 35 kóp jęczmienia i 20 k6p jęcZJIIlienia, oszacow3l1lych na kwotę 2S4O zł\'. na zaspo,. kojenie wierzytelności Firmy Lwow> .ski. młyrn pa,rowy D, Axelbrad. i SYn we Lwowie. Powyższe ruchomości\' moma o.\' ,glą.dać pod wskazanym adresem w dntu li.. cybcji.\' W razie niedojścia licytacji do skufku w nini,ejszym terminie sprzedaż od. będzie się w drugim terminie tj, w dniu 15 października 1934, Komornik Sadu Grodzkiego. 2Jborów, 22 sierpnia 1935. 3290K_ UPADŁOSCL Dkl. 6/35. Postanowienie o otwarciu pO>\' stępowania układowego, Są.d okręgowy W" Zło.ozowie wskutek wniosku dh1żnika Na.. tana Paketa kupca w J eziernej postanawia:- 1) otworzyć na zasadzie art. 1 prawa o po" stępow3l1liu uikladowem z dnia 24 pa:ź.dziernika 1934 Nr. 93 Dz. U, R,P. poz. 836 postępow3l1lie celem zawarcia .uJkładu z wie-\' rzycielami. 2) W)"ZIIlaczyć sędzią..kornisa" rzem, sędziego sprawuJącego kierownictwa Sądu grodzk. w Zborowie, Zdzisława Dżogę, nadzorcą zaś sądowymSamsona Schachtera kupca w J eziernej. 3) Wyznaczyć terminy spra.wdzenia wierzytelności w dniach 9 września i 23 września 1935, 4) Wezwać wierzycieli, by zgłosili wierzytelności u sę\' ,dziegQ.komisa,rza, przed UJPływem terminu sprawdzania tj najdalej de dnia 23 wrze.-.... śni a 1935 z WV\'rnienieniem sumy Ii tytułu ..... wierzytelności. oraz z prz,edstawieniem d.o., wodów. Sąd OkręgowY, Złoczów, 19 sierpnia, 1935. 3291\' Ogłoszenia\n',
 'pl\'zez.24 g\'odzin. Gdy, sloÚec ogrzeje warstw &Thie-gDW:t-, wyltgaj siQ 0110..\' Z maleIÍkich jaje\'CIlek i cll,olgaj si milja,rdami po snie-: gu. Kiedy sfonce zachodzi, w druj masami w glqb\' fniegu, który wówc.za.s w ocza,ch bi eje, by nastC}pnago dnia ze wschodem s-1onea &taó si znowu snicg\'icm ezar nym. Czemze zywi s-i t.B robaczki? I to zag\'adnienie Pani.;I" niepokoilo kilku uc.zonye.h, którzy stwierdzili wreszc.:e, iZ w sniegu ist.nie.j c,ialka organiczne, która s pobl\'lV. mem dla owych "c.zarnosnie owców". Oi;.Üka te wy- Nie od dzis dnla s ubodzy, którzy musz:} zebraé 3tÇpujij, jedynie na Al-asce item tlómaezy siQ okolic.z-; kawalka chleba, ale wiclll idzie na ten chleb ciçzki, nos6, iz ozarny snieg tylko na Alasce si pojawiabo siQ im pie chce praeowaé. Bawoly a lo!,mmotywa. W lcraja.c.h, kult.nra1.nie Zdarzylo si razu jBc1nego, it) kolo takieg-o pró- jPsz.c.ze uie wyzyskanych, walQsaj s-iQstada dzikkh zniaka przcchodzila pewua pani i Ylie sillchaj:ò!:c jego zwierzq,t zupchÜe sw!obodnie i niejednokl\'otnie zdarza prosby, mijala go, dalej ÍdilC. Wtt\'Jy zebrak w glos \'::;i ze swojemi masowemi w drówkami tamuj:} meli zawolal: "Milosierna osobo, opatrz mj jaìq jalmuzn&; kolejowybo jak mi nie dasz, to zrobip.. to, czegom jesz-cze ,nigdy Kolej w dÛkieh stepa,ch Ameqki, w Chinacn nie robil". Pani stanQJa i mysli, a nuz siç utopi i b d ilndochilli\\\\\\\\oh przec,ina obsza.ry, kt6re wlasciwi, do go miala na sumieniu. Wrócila. sip., ,a, dajqc mU pcwnq, llikogo nie nalezq, I\'ìÍe\' dziw w1Í c, ze stada b:1wolów: k:vot picn ,nq" pyla: "a c.ózbyá ,to .zrob jakbym i I ok upuj dla siehie t.oil\'Y kole owe, uzywaj lc je do wy,"i, mc n:edaJar A pl\'OS!l JelemozncJ pam, tobym Sl !odnego przema:rszu. ,1. juz musiaJ chwycié jakiej robotyl" Latwo sobie wy- MaszyniSlta, prowadz cy pOCllq,g, \'musi si Iiczyc obrazié, jak min z-robila pani. "\'_ i, z Utk przeszkod gdyz zwierz ta z leniwym uporem . ", i \'-,1 Kuba. tlocz si na 10komotY\'\'VQ, utrzymuj c zapewne, ze to ona powiQma im si usun:t-é z drogi; Okazuje si przytem, jak bard o rózllill si cd siebie tempemmenty posz.c,zególny-c11 l1aroc1ów. Maszy" njsÜI. Amerykanin ll&iluje bowiam gwi daniem ztnusic ,Cza I1Y sni g. Z ? rce Ci y. na Alasce nadchodÛ I stac10 ba:v ló:w do stq,pienia z to,ru, .a gdy to ie pozd,llmlcwaJ[1 a Wi:adomos ?t,o sn.leg na szczytacl: tam- I maga, w e dz w srodek Slt, d ROZJuswl e ZWl ta t(\'J zych gor nagle zmleml swog, barw i z blaJego temba-rdzleJ me chc uSt!}PlC 1 zazwY0zaJ, przcKlinastal si c\'l1arnym. Kilku tl1l\'ystów, ktõrzy po l\'az pierw- j cy, na c.zem s.wia.t stoi, maszynista, musi daé Z:1 wys.zy zaobserwowali to nadzwyc.zajne zjawisko, pl\'zy- granç ,i ta dll1g1O st-rzymaé pociqg, dopóki baw-olYj pusz0zalo, iz padli ofiarq. halucynac)i wz,roku. To przy- nie rac.zq, Sl usun c. \' pnszezenie tUl\'y,stów, i.e pa(,lli ofiarq. hr\\\\\\\\.lllcynacji, bylo at01magt lllÚ y .c;zy Anamita, c.zck.a. spokojtem pl\'awdopodobniejszc, iz blq.kali si oni juz przez m 1lletracq c merphwosci. CZ SltlQ emopejs.ln pasazer, kilka d li sród .otlwle\'cznych sni?g?w, a jest rze.c q I ktol\'ùmu zalezy na J??spieolru i 1\'0bi sC0,n maszY!1Jig ie zna111, lZ\n',
 'pOWIatowemu być pomocnym Związek sto ar ysze ,z robkowych i o\'ospodarczych we Lwoww, .J,ako lnstytucya znając dobrze stosunki P S oz g:olnych To- , k .\' I Z Op InIa J e j O p arta na warzystw, a dająca rę 0Jmlę, ..\' (; , d kł d. ości stosunków l SWIadomoścl ceJow k o neJ zna k Jo I a .i P od J ętej będzie bezstronną i dla a CYl, przez.., \'., b d . f W rdziału powiatowego stanowIc ę Złe cenną In 01- J yę W razach więc potrzeby, zwłaszcza "tedy, :<1; chodzić będzie o. po \'ę zenie poźycz?k dla Towarzystw\' zaliczkowych, IstnIejących w granIcach vprawdzie powiatu, lecz nie \'w siedzibie urzędowanIa \'Vy- -działu powiatowego, uważa \'Vydział kraj w! zasiągnięcie ze strony \'Vydzialu powiatowego epulI.I u "\\\\\\\\Vydziału Zwi ą zku stowarzvszeń zarobkowyc.h I gospo- .1 darczych za bardzo pożądane i wskazane. 3. Poręka powiatów za pożyczki komun .lne Towarzystwom zaliczkowym na cele kredytu "vł ś lauslriecro udzielona nla b y ć wmyśl uchwały Sejmu, \\\\\\\\..b .. t . "przyjętą zgodnie z ObOWIąZUJąCą us awą w ;<1zie więc, gdyby poręka taka. przekraczał.a .granIce obciążenia powiatu, zakreślone w postanoWIenI ustaźle zamiatanych ulic? Nie jesteś zadowolony! A więc zrobimy górską wycieczkę. .. . ,. Przedewszystkiem daruJę CI z gory wszystklC akcesorya alpejskieO\'o sportu. Możesz sobie oszczędzić kapelusik z piórkami cietrzewia, ciżmy gwoździami nabijane, tyrolskie pończochy z włóczki, hawelok bez rękawów elegancki "rucksack" i Wspanialy "alpenstok" Zaręczml1 ci, że z tymi wszystkimi drogimi przyborami, nie wyjmując jedwabnej koszuli, spada się równie dobrze z urwisk, jak i bez nich, z tą tylko różnicą, że mniej pozostaje na pogrzeb i na rachunki krawieckie. Zrób więc przygotowania skromniejsze. \'Veź zatem zwykłą, ale najstarszą marynarkę wełnianą, przechodzone pantalony, które już z pogardą oceniał handełes, daj stare buty na nowo podzelować, weź mocną laskę, lub równie mocny parasol, spięty n leżycie na guzik, ujmij- P!1ntalony elastyczną podwIązką powyżej kostki, włóz na głowę\' lekki pilśniowy kapelusz i niezapomnij włożyć do kieszeni plaskiej szklaneczki na wodę, pół butelki wina czerwonego, parę kromek chleba, fant szynki, albo cztery sznycle, dobry "Alveng1as" i parę tabliczek czekolady. Na to wszystko zarzuć starą zarzutkę i stań na głównym dworcu kolei żelaznej przed godziną 10 w nocy. Szanuję cię bardzo, łaskawy czytelniku, nie sądzę jednak, abyś był bardziej dumny, niż lord Westminster, który zawsze jeździ trzecią klasą, I tu zatem radzę ci poświęcić z mamony swej 1 zł. 79 ct., a będz esz ógł o godz. 10 m. 5 ruszyć ze Lwowa i staniesz w Stanisławowie o g.2 m. 2 nad ranem, wy o reprezentacyi powiatowej, a repl\'ezentacya po- atowa sądz.ił ,. że. mimo to należy por ki tej udzie- -lIc dla umozlIwlenla Towarzystwu działalności na polu kredytu włościańskiego, należy sprawę przedstawić wraz z umotywowaniem Wydziałowi krajowemu do dalszego urzędowania. O ile zaś chodzić będzie o porękę gminy, obowiązkiem Wydziału powiatowego będzie zbadać przy zatwierdzaniu uchwał Rad gminnych i miejskich: aj czy dotycząca poręki uchwała Rady gminnej lub miejskiej powziętą została po zbadaniu okoliczności powyżej pod 1. i 2. omówionych, i na\n',
 'w regi. Wadyum 15 zł. straturze do pnejrzenia. Reszt warunków licytacyjnych, wyciąg C. k Sąd powiatQwytabularny i akt oszacowania można w tut. Krzeszowice, 22 lipca 1891. registraturze przejrzeć. Wreszcie ustanawia Sąd dla wierzy- L. 10155. (7318 1-3) cieli, którym by uchwała licytacyjna przed Dnia 18 grudnia 1891 i 29 stycznia terminem z jakiegokolwiekbądź powodu do. 1892 o 10 rano odb dzie się publiczna r cz.oną by:ć nie mogła lub kt rzyby P? wy ! sprzedaż realności wyk. hip. 51 ks. gr. gm. damu WYCIągU tabularnego tj. po dniU 22 Tworkowa objętej, Gutmana i Feigli Scharlutego 1891 do tabuli weszli kuratorem p. feldów własnej, nu rzecz Mechla Brodman- Abgarowicza Kazimierza i tychże wierzycieli na celem zaspokojenia sumy 125 zł waL o rozpisaniu niniejszej Iicytacyi i ustano- au str. wieniu dla nich kuratora niniejszem zawia. Cena wywolania 935 zł. damia. Wadyum 94 zł. Rohatyn, 12 czerwca 1891. A t osza(\'o ania, wycią.g hipoteczny i w.arunk1 hcytacYJne przejrzeć moina w regIstraturze. Kurltto em niewiadomych wierzycieli Jest ustanowiOny Antoni Kurlata c. k. notaryusz w Brzesku C. k. Sąd powiatowy. Brzesko. 28 lutego 1891. L. 11391. (7372 1.-3) W sprawie egzekucyjnej. T warzp wa ochrony mni.ejszej wła noścl zI.emskleJ w Mielcu przecIw Kasprowl UzarowI pcto 150 zpn. przeprowadzoną zostanie w dniu 22 grudnia 1891 o 10 rano relicytacya realnośei lwh. 27 ks. gr. Padew Kaspra Uza a własnej pod warunkami tą rezolu?yą z dUla 28 a,tycznia 1886 l. 9014 ob-ętymI. Cena szacunkowa 561 sł. 35 ct. Wadyum 56 zł 50 ct. Kuratorem niewiadomych wierzycieli jest adwokat dr. Bra dt w Mielcu.. Biiższe warunkI, WyCll\\\\\\\\g hlpoteczny, akt oszacowania przejrzeć można w registraturze tut. sądowej. C. k. Sąd powiatowy. :Mielec, 19 października 1891. L. 14949 (7409 1-3) W c. k. Sądzie powiatowym w Busku odbędzie się zawsze o godzinie .10 rano dnia 22 grudnia 1 91 .tylko powy eJ ceny szacunkowej" zas dnia 25 styczma 1892. nawet poniiej takowej licytacya 2/4 realnoścl lk. 79 według wyk. hi p 1. 37 w Nowo.siółkach o: łożonej obecnie A.ndrue a BrateJka awmeJ Filipa Bratejka własnej na rz cz .gahc: Zakładu kredytowego włość. w hk wldacYl pto 24 rat po 9 zł. aw. zpn. Cena wywołania 800 zł. vv adyum 80 zł. Resztę warunk6w, akt. oszacowania i wyciąg tabularny wolno przeJrzeć w tus. registraturze.. . .. Dla nie maDych z życIa I mIeJsca pobytu wierzycieli hipotecznych, t.udzIeż. dla wierzycieli hipotecznych po dn u O hstopada 1889 wpisanych, ustanaWla 8H kuratorem Karola Jabłońskiego ze substytucyą Jana Reicherta z Buska. Z c. k. Sądu powiatowego Busk, 31 marca 1891. L. 10886 (6598 1-3) W dniach 23 grudnia 1891 i 6 stycznia 1892 każdym razem o 10 godzinie rano odbędzie się w S dzie J>0wia owym w Tlumaczu licytacya mewy dZIeloneJ połowy realności Berla W olf Huta własnej pod Ik. 34 w Tłnmaczu położonej ciało tabularne stanowiącej wykazem hir. 612 księgi g un: towej gminy katastralneJ Tłumacz obJ teJ celem zaspokojenia sumy 150 zł. zpn. na rzecz Emilii Choręźowej. Niewydzieielona połowa realności tej na pierwszym terminie za lub powyżej ceny! na drugim także poniżej\n',
 'Akaeya Ro.binia po . \'l\' 30 Orzeeh c;rarny JugIaus nigra\'m; -\'25 Buk Fugas si1ves\'.ris \'" ... a:r -\'25 Wll\\\\\\\\z Ulmus Cawp. . . I \'30 Brzoza ßetub alba. ] -\';\'>\'5 Zarnowiee Spartium ,., g. . O Dl\\\\\\\\b QnercUil pedune. I e\'\'\' ..: \'06 Jab.Jka ziarnówkl . . 1 s l\' G.Jòg ùrilot.geull mon, ,. \'" 15 GrlJa kl ziarn6wkl . . 0., .50 Cennlk: Sadzf11H\\\\\\\\k Jesnyeb, Drzew Vj\'rkowyeh, JI"Z"WÓ" olJdobnych 1 rogU\'1 pnl!cych przeliJyla <J,,,,rmo j opl",tnie Zarzard lesny Zassów pod Czarnlt. .N azwa . i. r >\';\'l\' ..\',\' ;I!" Materye jedwabne na suknie slubne bide. czarne i kolorowe z gwarancn dobrej(o noszenia. Be7.potÍredni, øprzedaz d1a prywatnyeh, oclona i opl\'acona wprost do domu Tysi e listów Z uznaniem. Jakiego koloru zyczy sobie Pani pr6bki? 3432 Seidenstoff-Pabrik.Union 34.32 Adolf Grieder Cie, Kgl. Hafl" Zürich (Schweiz.) IJzdrowl8ko T eplitz- Schõnau \'" Ozeoha.oh od selek Iat znane stawne gor ee, alkallezno-aolne zród.Ja (23 0 do 37 0 R.) Leczenie trwa bez przerwy przez caly rok. B603 Wy mlenite z powodu nlep.rzeselgnionej a ut eznosel przeciwko podagrze, renmatyzmowl, parallzom, skrofuhcznym nabnm1emom, newralgll i innym ehorobOIll nerwowym; 0 znakomltyeh skutkaeh przy przebiegu ølaboBci powstatych z ran od g_ atrzalu I el é, po zfamaniu kosei, przy zesztywnlenlu atawów I akrzywlenlach p Wszelkieh wyjasnielÍ udziela i zamówlenla pomleazkalÍ przyjmuje: K pielowy inspektorat w Teplitz-Schönau w Czechach. - 8T ANISlA W WOZNIAK zegarmJstrz we L wowir- nUea Akademieia I. 8 poleca øwó j SKt.AD ZEGARKÓW .\\\\\\\\ \'o\'\'\'/" Szwajcarskich kleszonkowych, Wiedeoskich sciennych i Schwarzwald8klch z dwnIetnl gwaraney Ws e k!e r pe aeye p.zyjm\'lje i takowe jak najle. :..".,._ ,\'\'\'\'\'\'\'-\';\'\'\'_,\'\'. pteJ 1 JlaJtJme wykcnuJe z gwaran\'-\'YI! ro,\'znlt . ".".<.....,. 4/iì, ,- "! -.- Ruch poci\\\\\\\\lgó\'IV kolejowych obowi"zuj"oy z dniam 1. pdùziernika 1898. Przyjazdy i odjaldy poci gów podane Sl\\\\\\\\ pOdlug zag-ara érednio europejskiego ). Pociltg godÚna Pocl,g przychod\'lf do Lwow.: 0801 ow, 6\'4,5 z I kan JSucz wy, Huøiatyø.a. Kalqua) 7\'30 I ZlIU<1eJ W oct1 od 8. IUaja do 11. wrl8snla "Itl cznl&. \'74.0 z Janow, "\'50 z Tarnopola i Brod6w na dwor:aec Podaamcze \'55 ze Sokala i Hawy rurkiej ")1) l. awocznego (Pesztu) Katusz". C!tyCOWIlo, Stryj" 8\'15 z \'hrnopoJ!Io i Brod6w na dWi)rzec gt6 w ny 8-}J:. z Krakowl\\\\\\\\ (Wii) nil> Waru;lwl, Wieliollki, .l1ez;; Li bl)ru (t\'d \'(\\\\\\\\: Chyrow3 prze1 hwmyál 10,35 z Ick..n (Su,\' ".W\',), 10\'4,5 z J&Joøta.w" 1.:"\'o\\\\\\\\J \'f\' 1\'91 z .!ap9W!} pOSpWHS. 1\':W II j(rako ,.. WJ"dn:a, \':,.,dtUIi, Wi\'ocbwja), Chabólfki j No,... Bl!éZa jJrz,e:l \'l;J,! W\'.\'" Z"\'8\'" iub Pr!!JlIlysl osob.Jwy 1\'4,0 u 1:\'jjl.i%ü,.8trYJa, Katusz!l, Chyrowapoøplesz. 1\'50!: C!:o!rDJOw1oJC, ßUkaroøztu, Ja ø, Hu iatvu.., I(,ihsz" )1\'16 z Podwol\'oczysk (lûjowa), Kupyczy,uec, lIusi"hl" Bro.lów n.. dWI [\'J;ec Po.izalllcze J " .W\' 1, Podwotoczysk i t. d. iak wyzuj 1jr dwol\'a 1J ióWD1 ogobu\'N)\' tI.OO ,/, odwokoc f k (!{j OW Olte l) <tUYIII towa, Ko,owy Brudólf Da \'J If{lf7; t; rpqz 1I}ClJ{J\' . \'\'.ìf) J l)odwok üzysk HJ. j...k \'\'\'j\'Aej lIa d W01\'11:i\'\\\\\\\\ gl.ílfay r,\' O I lcb.n. èU\\\\\\\\1 "\'\'\'\'v, Rt\'I\'holl!!Jtu, S reto, KOl.ÒW1. PoJ"yøoltilige Õ i)Ð It\' \':%1r"I", Bllt\'loa i Lubae:aolfa n ø " N ,. oijobo\\\\\\\\\\\\\\\\\'y\n',
 'bryla Ilàlorga panowaniu Zygmun/a l., nad którą 17lat pracował, ogrom w ypisów\'_zgromadził, pięć razy ję pisał, poprawiał, objaśniał i znowu przetwarzał, okrzesyirał i ogładznł, a jednak nie _uznał téj roboty godną pokazania _jéj światu. Zgromadzając do tego przedmiotu zapasy, addziçlał z nich to wszystki), co do biografii ludziuąainienitych w Polsce należało. Ze zbioru tych zapasów\' powstało dzieło: Ifiuilouiośni lu\'doryrzuo-kąylyczne i t. d., tomów 4., dzieło niezmiernie głęhokiéj erudycyi i wielkiej warco do liistoryi literatury ojczystéj; W p0wailjoh zalruduieniach piśmiennych znajdował i wolne chwile do fraszek: lubił społeczność, a w zabawach, w rozmowach dowcipnych i wesołych, chętnie się z nią łączył. Dla rozr nki wieczornych zwłaszcza posiedzeń, napissłkrotoülne powieści o jmsrelnihi, o strachad), o bon/cie, o :nurach i t. d., i dziełku temu dał napis: II/ieczoigy buiIo/zskfc. Dziełko to w rękopismacli jego paśmie .nych zostało; miał on je\' oddać drukarni której, aby je bezimiennie wydała. Prócz tego zostawił wiele njgdokgńczonych_ prac, n. p.: o stonie i pblfzrbach ?ilcmturg połxñłi; uwagi nad_ rządca; i\' obyczai tld. Utraciwszy w .roku 1822 Mał\' toni pracami i ślęczcninńi wzrok, który ue krótki, tłumaczył w tóm kalectwie Pliniusza \'adnego i\' satyry .invading przecież i tych prac, dolegliwości ,odeszłego wieku i śmierć dnia 17. Mai-ca 1826. roku przypadło, dokończ c\' niedozwoliły. W Ossolińskim posia a literatura nasza bardzo znakomitego pisarza. „Dokładność w opisscli“, mówi uczony Siarczyiiski w biografii jego; „dow-Ml "- w spraw" 3m"- i przy\' i jasność wzwiązku rzeczy i myśli, poprawność w składzie mowy, dobór przenośni i wyrazow\', są szczególna-m i ułaéciivem pism jego Znamie» niem i zaletą. Obszerna i obfita znajomość dzic- _jóvr i całego piśmienniclyvn polskiego, często nastręczała imi hurmem wszelakie wiadomości, przeto nie rzadko w dziele jego wtrącone nawiasowe wiadomości, dalekie w związku i innego piętna (zytać się zdarza. Wymowa jego olilita i dosadna, jest starannie ozdobna, mimo tego skromna, do potocznego sposobu mówienia tak zbliżona, iż i powszednich uwrazmi\' nrtirorność jéj nie odrzuca. \'Tchnje on\' zmisze \'mią niczmuszoną swobodą w wysłoivieniu, o której pisze Kivintylian, iż wiçcéj się od niej wjrudzoixo, niżeli od przodków ivymowy. Słusznie przeto ohok Naruszewicza i Czackiego miejscie Ossulińskieniu naznaczają!" Ossoliński, luórego jedynym żywiołem nauka była, kochał i pownżał uczonych. zwłaszcza wapółziomków- S\\\\\\\\\\\\\\\\\'0lCll. Potomek znakomitych rodzin senatorskich, wsławionyrlt w ojczyznie orężem, radą, pixirein, pan znacznego majątku, zajmujący\' sam xiysokie WSpÓłCCZCńaHTle stanowisko, najchętniej obcował z uczonymi, i nie tylko ich przyjaźnią swoją zaszczycał, ale owszem sam się o przyjaźń ich ubiegał, chociaż ślepy los nieraz wielki pomiçdzy nim a nimi przedział położył. i Temdrogi wwgzchprzyjoźni, łączył go, między innymi, z uczonymi professorami Linden: i Jerzym Samuelem Bandlkiom. Jestto kamień probierczy nauki człowieka, który tym sposobem okazuje, że ma głększy rozum i wynikłe z niego przekonanie, iż tylko sama enola i nauka ludzi nad poziom gminu wynoszą, iż tylko zasługa w oczach mędrca na szacunek zasługuje, a tytuł, majątek, stopien, urodzenie, i ogołocone z cnoty, nauki, zasługi, są marnrsiią, dzieeinnem bawidełkieml \'noli Autentyczna wiadomość o tragicznym zgonie Cooca i _jego ubóstivieiiiu na wyspach Sandwich. (Koniec.) Z uroczystein milczeniem zbliżył się do niego król, własny płaszcz zawiesił mu na barkach,\n',
 'Księstwa Warszawskiego po Kampanii 1809 (14 listopada 2009) Świçro narodowe i dbałość 0 lokalną hiktoriç \'GLi/v Książę io/cf Pniiiżiiiiisxki upuszcza! uküšlähę w kmctniu lw? r.. z tłumu pudiły lnimcnic. i niwe( cięzsze od kamieni p» dçiizcnLi ii zdmdçi Symaçis wknitcc miauki {Jiišmwtt} zmianie, mkutuk pnijçtiji nikii- sywy, pmjęciu inicjatywy smœgàmicj, hów pFZYmŁXSiA widoanc, vzymicmc drm, gły ŁXiZYSkJJIJ wysiłkiem \'znłnicm mlskicg) nk zvmu (łalicja zachodnia (iubckiác, kickrkic, krnkimskic} pni/Wzoru 2031.113 do !Gig-smz pmsic pxhuągając _jugu unarium. Kiedy po zakończonych dziahiiiiclz imjcnnyth oddziały pniskic iwum\' do Waršzuw prw bminç triumišiln.; n.: Pbm Afmxh Krzyżyobok miejsc zxwcięskicii urt ziigiidçmuły siç ni nici rims/iska łxihziœniiw (zgi \'Miyu\', z nmiiskiem księda _ićizcłä Pnriatmvskicgu na mczclnym miçiscu, Byś tn pimyszy. clio( primiziirycznfy, pimnik mycięskiqi bmw rbmiskiçi. Tmi 5.1mm Bitum pod ntm przwda wię( du lllIUdLMK] lœcndy. Kuicmimwzi Rckoiismikqa Bitwy pud ł [9] iłaszincni byłu m nic tylko widiwxxisku, !m2 przeds wszystkim. imziçxxmimn ickgia iu mrh dzin-jm\'. To nkzc 7 zdaniem Lhzçdu htinznłkuxvxkicyąx) zdüydouranir .pulsu 2 nąik-;iszych impra plcncruwych. jak:: ud- byü niç w tym roku w namn kraju. a xaxvix! impra 2 epoki Impuicüńskltzi nąiuiçbia. _Icsx m z pewnością pin-ród du dumy i <4iystàkąii dla imzcj (irmina Diitçgv tüiülcflt” mçxikvńxv hçdi tu z aili ix-iwiiwšaą częstymi i nückiuwmm guśćmi dzięki nini Ra- zyn _iest xwniicniani\' xiśród tnijxviziiięiszi cli wydarzeń \'I ?mumi Polsk:. jcm-zc nicdivwin zrckunsmiosvmc Wgiskn Ksiçstuzi Vkhrszzixvshcbvu ćxwiczłxłi\' m nuiicxvimrii w lŁi/.iovniii Takjiik 31l! Lii (timilataly liczono siçjcsztlc z Mmm nmxzcm na wnim dla ivyzxuwlciiii rma\' (ninji Kvtcdy Jcdnnk kiüiü? pxxswiuuii iiigirzçi. i4 paździcmikii puxipmni» pokój. “bim iw} kUIICąÄJ się. myśki otrmikiiy mzkaą\' pnwn :tu m im ZIHXTWŁ\'. [Mitaine Lit wmu _itmimistki KSięSIV-\'ł po nwcięskicj “vinic wracały ni \\\\\\\\V\'yŻILłIL`Z(IIĆ gamiz0iiy„ Db. upamiçmicma tego xuyihncnik w dniu H iismpadi 2W) (whom). w Falcn- Lzch. Ldbyiy się mjprnr (wviœciiia. .i lllNLfpm<- Agvcl. kniiciąo; KJJIIPJHIQ IW) r. Spuriaiiic rckunsmiknljnc mzpxiçki w n gidzinic l LI Ii i miału do kamma Sawik się na nic pnaisumcieic niemal WSYYSĹIKJCŚI mlskiuii łbmwji. kóre przeszły »chlubnie caly szLik hiiuąm\' zrckorimuuwanąi Kampanii \'r809 r„ ~Ud picmszyth ;uuuh md W k; przez błuto i doszcz RJSZHLI, “ulb _pod :minim Lmiušçii i nhiijżcnic xiiidiiiiiicruitak-kir har pid .ksçrni-[żxxšiiig i [numa-m. \'Miki v; Timiu, 12 ;n xwnitilcnk* hakima. Z nczymxrkxch Maldini\', wśnd mjacrpu- iąafcii hąiáwv_ w #mixy budu skim\' walcz.),- :Mil vluilllhlkšk ii`IfI1illV|.`}\\\\\\\\`"`v(iI .mnię Kxiçstxiąi Wirvąuxkicyuxv bmi n zmu H iIHIUpAdA ZIIIH r. w Pirin: Piłiguuąn: w Fiiciinmii mi: rucni !Jlsmkliąl xiyiitkuxmi okim, nxsmgv Rkunxmliäurzk\' mimi\' INW r. suną-li „fiz/ciii, Rumi hi miqivctm piç-rinzai] Łagutocznci iNlLiiii i „i ili\\\\\\\\.lnnl`lll.i ghibli. ;dzic ?I\'ll iàl irini: drw/Io dn sLircLi imiii Kśicsmxi z rprząwviząiąc.; "tuzim .Lmlll iiisuiiigiuci ;v ;nauki do :lziś w Ńtłlllä\' JJICIJJAIii iiictkmçtyiii Lillçkli [EXIIIL rc /iiiiiiiiiç- siç na [timur [iłemmui Pnymdy -Suity Ravyńskic”. Z Lila_ pm maścią @mrm aimegm Wiliam piçkiicgm !karku um @mmm rczotwim sprawiły. \'zc Liroxww. kxvicmimn rekonstrukcja iak i iiatopmiunxv; Cwxiczciiii xxuišk iwum: dudalkuxn; .yiicpismrulny klum:. imçiiturcin ,Liraüsigwxnrigria byli rokunsmikturzy mmam» mchu rcknmtnikcji kÄĹSWJTyĹZIlCj UÄTCSU iupoicnfiskizgn. a kuurdwaturcm działiii !Vakicixur .Zubck z Igi) !Pułku Pinhuriu W ;inc-naim międzi pu- i), _i._.„ ma Mk i,`\n',
 'glnd,)e \\\\\\\\l.\'f.wbred)t nltt bem .R\'aVitale p.enfe{jen; c) bie biid)erlidJe }!3e irbung ber allgeme1b ten !{\\\\\\\\oft nnb be orbetung red)te enblid) d) wenn ber !lInme!bet fdnen tufent a!t auper arb beG .mngc!i5 bieie f. f. GJedd)te0 at, bie al11ł.,aftmad)ung eineiJ ierort roo()nenben e\\\\\\\\J()UIII irt)tigten 3 u r Iltnnal)me ber gn:id}tlic!,\'cn \\\\\\\\\'r\' orbhungeu, wit.tig\\\\\\\\\'n biefe1f:en !rbiglid) mitldft ter 1130 fI an bCll lnmdter, u. A. mit glcllt)t\'r Vlel\'i)t13ruirful1g tt\'ie i:\'ir au d.je\' nen .piinten gefd)CE)rne 3ufteUutig, n\\\\\\\\iirt-en abgefenbet werben. c BugleidJ wirb bcfannt gemad)t, bap 1)erjenige, tr bie 21nmeI. bung tn obiBer ri!1 einaubringrn untnlaffm wurbe I fo angrid)cn l1:Jerben mhb, al wen n n in bie llebermdful1g fdner %l\'rberung auf ba obige nt(1111unl1ó.Sta.pita{ nad) ID!ap labc hr (1)ll ttl\'jfenben u/d. enfofBe eingewtUigt I):it!e, unb tap et fClncr bci ter \\\\\\\\Ser anbrun9 nid}t wdter gel)ort wCtben wlrb. er bie nme1butlg fri 1Br \'faumcn e l.JerHert aud) ba D[edJt iebcr G\'intvenbunQ unb il\'t\'e mn1)t lI1ittef gegm eiu \\\\\\\\Jon t>en erfd)eineuben et!)eHiHten im e/uue te 5. 5 betl L qsoter.te \\\\\\\\:Jom 25. tptembcr 11;50 getroffene Uebereinfo:1lll1l\'n, unter l\'er fDorau fe ung, ba feine orberung narb "g]a il)flr blid,Jedid)en mani!orbnung auf ba &ntfaltunR .lła.plta( ubrrtt 1 1efcn Irort\'en, cbrr im <eJinne be 27 be f. $atcnte \\\\\\\\,)0111 8, 9/oNmber 1853 auf 6)run unb }!3oi:\'en \\\\\\\\Jet d}ert geblteben ift. u bem iRatbe \'oe f. f. \\\\\\\\,ł;l1nbe gnid)te Czernowitz, am 13, .sulj 1861. (1392) 6; b i f t. (1) iJlro, 701)1. \\\\\\\\Dom Cl.ernowitzer f. f. .\\\\\\\\3ante oerid)le n\'erben in of(!e !nfudJen,\' be. .JohlJnll Koual\'oski .seffioniir bc Pet!}I\' Braha, Johunn Braha, Mal\'la Bl\'ilha, \\\\\\\\JneE)cL Onczul unb Kathal\'ine Braha \\\\\\\\Jere(). Sli\'ugal\' \\\\\\\\Bf ug bered)tigle bee in bet ufol1JinQ Heqenben ut autQeH in lh\'oszko\\\\\\\\ltz, bel)uf ber .8urueifung be mit\' bem (hlaffe bet ufol1:Jinaer f. f. runbend(1fllll1H .Rommiffion \\\\\\\\Jom 4. c:3)e3embet 1860 B. li76 fiir obigfł1 3ut ant9ei( bcltJiUigten Utbllrial. G:nlfcbabigun9 .RatJital(j pr. 2U7 fi. 30 fI\', .RIDł. ieienigen, benen ein .f\'VPo, tbefarred)t auf, bem gencnnten .\\\\\\\\ute a U ł1eQt, a! aud) aUe jene Q3elio, nen, I1:JddJe tefe .RatJlla! aUI! bem ltel bf cig,nm !1Jejug ted)fe an ufpred) n glaub.\'n, if1l1it aufgeforbelt, if)re %orberungen unb \\\\\\\\\}l nfprlidJe !i1ngjtenl3 b; 3um 25. eptembfr 1861 bdm Czeruowitzer f. f. .\\\\\\\\3anbe gedd)te fd)rift!id) ober munblid) andumdben. .. $Dic Illnmelbung 9at 3U ent alten: a) ie eenaue Qlngaóe beal1Sot. unb But!amcnB, tann !IDotn. o ,te au6nulllnm h !nlt1 !ber unb feine aUfafIigen et1oU. mad)ltgten, wdd)cr eme mIt bfn gefe !id)en tforberniffen \\\\\\\\Jerfef)ene unb lega!i!lrte >15oUIt!C\\\\\\\\d) t beiaubringen {)at; b) ben et:ag ber an ef rod)el1en pot efar. ober fon Itigen %or- !:Ie,rung, !on10 1 ?ej!t IId) tc opital,G, a{6 ault ber aUfiiUigen .3tnfen, tu fomett btcfdben etn gretd)e I,pfiln\'oredH mit bem .RapjtaIe geniepen c) bie biid)er!id)e e\\\\\\\\\\\\\\\\id)ul1g ber angemelbcten llJojt, d) trenn ber Qlnme! er \\\\\\\\dnen 2Iufent()alt au er()a(b be Zprengel biefe J.. f. G)erid)t I)at, bi amf)aftlt1ad)ung eineB E)ift. ortG roof)nenben e\\\\\\\\)oUmiid}tigten ur 2[nl1a me ber gerid)tlid)en 515crorbnungen, l1:Jibtigen biefelben lebig!id) mittc1t1 bet l.ł3 ft n ben s.!lnme\\\\\\\\b !1 unb Awar mit g(eid)er med)t l1Jirfun9 I1:Jte ble au efgeuen .panben gefd)cgene 3u eaung,\n',
 'Królewsitiej). Prz nezdtajljcych \'10 Warsrawy up\'zejm\'e prosimy ø laskawe zWiedze\'.ie naszego. adll I os.>bi:;te "rze (ooan;e si co do gatlln< ... towar6w i cen. Od na.szych KlIent6w omymajeniy delto podzi kowa1Í. ZIZ4 lJ3WAGA I Przy zamôwiel1iaeh na t,= tanil! wyprzedd prosimy za l!czyé w Iiseieprzy zaIDÓwieRiach nast pu:kcy kupon: ò ;:j KUPON NA TANI1\\\\\\\\ SPRZEDAi RESZTEK ";; Warszawsar.iej Konkureacjl, Warszawa, Zieina 51. :: := Czytelnik .Kurjera Lwowskiego. Ir1&ie i n3zwisko 0 -;. "1:1 --.. --.__....__.. __n._ .w#. ..".. "_"..n\'__ __. n n......_. _n___ __.__ __ ...__......_.n.... .ü Poezt. h_hu....__.un.... Wiei _..n.._....nu..unnu_ Nr. domu............__ Powiat.__..__......_..______ n ____.__ Ziemia,____..._.____.\'.u.n__...__.. ...10.". " \'" :a- No Z _ot\'=j g 1:1 :t;P> . BAC7.JfoSt I X.pOD pow)\'b.)\' slM)\' do na a I)\'th tuick rem.1I: i j.ort waby I)\'Lo na przeriw t)\'ch 2 mie" tY,\' ... ... B W I \'. ID fIl Btl Dt D II turbin y P arowe wraz z nerl!-toral11i 0 prl\\\\\\\\dzie zmlen- 11 r; n\' fi\' r; nym tali;te pOJedYRczo, ewent. z dwoma nowemi kotlallli do rRr 1I\'odnych PI} 340 m. 2 (DalllpfturJJinen sammt Drehstrom-Gen r toren event. lIlit z....ei lumen Wasser-rohr-kesseln a 340 m.\' mit Ekonomiser tind l\'.èberhitzer) za.ra.. do øprzedania.. .ledna tu.rbina ma 3500, a druga :1400 P. S. Genel\'atorydostarczaj.. prltcln 5000 welt i 50 .pcrjodów, l:.askawe zapytania pðd szyfrli: T. 3437 do Haasensteina i Voglera A. 6. Wïedeó, I. Schn.lerslrasse 11. JA WORZIlICKIE Komunalne Kopalnie WQgla S.Ai "\'VV .K.rako"\'VVie zawiadamiajij, ie kupon i bonus za rok 1922 w félcznej kwocie Mp. 800 wyplacane b dél od dnia 1 czerwca 1923 r. w Polskim Banku Krajowym W Krakowie, Lwowie i W rszawie, i w Polskim Banku Przemysfowym w Krakowie, Lwowie i Warszawie. 400\'1. \' \'r . ;". . \'r I\' ,... .,\', l ".: \'.!:1 ., I ";\' ,j I" \'\\\\\\\\f :,\' ,"r \':\\\\\\\\>\';\';\'1\'<; !" :;:\'; ::0 .\'! Pañstwow.v Urz d Pojrednictwa Pracy i Opieki nad Wychodzwe Lw nvie, ul. Karmelicka 4. (obok W ojewództwa). Wyjazd robotników po!skich na røboty sezonowe do Francjt Dnia 14. 15, i 16. maja br. b dzie Misja francbska wybieraé we Lwowie rolników nTh wyjazd do Frallcji na roboty sezonowe. Przyjmowani bt;d:} tylko bey, którzy ostatnio rzeczywiScie ria roti pracowali, kobiety as i dziewczçta o ile jad:a z bliskimi krewoymi. Potrzebne 00kUlBcnta: metryka swiadeetwo totsamosd z fotografi (moze wystawié gmina), swiadcctwo mor<!lnoseL (stemplowlne) a m tcz:yzni dokument \\\\\\\\\',ojskowy, do 1at 28 konieczne zezwolenie Powiatowej Komendy ,U:r;up !DieIÍ na wyjazd za anictt. Katdy jedzie na kOntrakt. Placa: utrzyma- :1 ie i prz cit;tnie 150 franków miesiec:tnie. Wzi sé ze sob:a tywnoSé na parç dni i co- ., J) )rnnier :10.000 Mkp. Kupno i sorzeaaz. Cement wagonowo, Pap,! Dachówk Izolacjç kor. kOWIl, Karboli.ncum, Di.wigaJY bndowlane, Zelazo, Bury po cenach konkurencyjnych dor.ta -eza .PILOT", Lwów, 8at!1Cgo ,1. 3654, Kierownik Urz du: Dra Durkacz. ; u.i:i rr ". Ø.lc1a.uaa. L.\'. SJkltalta 11. ,. .." .. ;1,\' I\', /. ", .... c\' I 0,\', .:. \'r\' \' Na podstawie uchwaly zw:rczajnego Wa.fnego Zgromadzenia z duia 21. marca 1923 r. zatwierdzonej przez Ministerstwo Przemyslu i Handlu oraz Skarbu pOltanowieniem z\n',
 'W zgłoszeniu podać trzeba oprócz powyższych szczegółów: nazwę wsi, pocztę, stacyę kolejową, imię i nazwisko członka, numer domu oraz potwierdzenie, że zgłaszający się jest członkiem Kółka rolniczego. Nasienia posyłamy na jedną próbę, czyli dla jednego członka tylko na ćwierć morga t. j. 25 kilogramów. Ale w zamian za nasienie jęczmienia, które bezpłatnie i opłatnie wysyłamy, zobowiązać się członek musi zasiać jęczmień według danych tu wskazówek, przed zimą powiadomić nas kartą, w jakim stanie jęczmień w zimowlę przeszedł, na wiosnę, jak przezimował, a po zbiorze i omłocie na przesłanym przez nas druku donieść nam, ile dał zbioru odważonego osobno ziarna, a osobno plew zgonin i słomy. Od tych jednak, którzyby tego swego obowiązku nie spełnili, będziemy żądać stanowczo całkowitego odszkodowania zarówno za jęczmień, jak za przesyłkę i inne koszta z tem połączone. Sprawozdanie z posiedzenia Wydziału wykonawczego z dnia 20. czerwca 1907 r. Obecni pp. Cielecki, Dr. Dulęba, Dr. Gargas, Dr. Miczyński, Prof. Rylski, Dr. Sawczyński i dyr. Adamski. Usprawiedliwił nieobecność ks. kan. Biliński. Przewodniczy prezes p. Cielecki. Po przyjęciu protokołu z poprzedniego posiedzenia Dr. Dulęba zdał sprawę z posiedzeń komisyi, zajmującej się przygotowaniami do Ogólnej Rady, oraz przedłożył program tejże Rady. Wedle tego programu odbędzie się uroczyste nabożeństwo w katedrze o godzinie 8-ej rano. O 9-ej rozpocznie się pierwsze posiedzenie w sali ratuszowej. O godzinie n ej po zamknięciu posiedzenia udadzą się wszyscy uczestnicy z zaproszonymi gośćmi na poświęcenie kamienia węgielnego pod gmach Towarzystwa na ul. Kopernika l. 11. Po ukończonej uroczystości odbędzie się wspólny obiad na Strzelnicy od godziny l-2-ej a o godz. 3-ej rozpocznie się drugie posiedzenie, które trwać będzie do 6-tej. Po posiedzeniu wspólne zwiedzanie wystawy przyrodniczo-lekarskiej i kolacya. Na drugi dzień trzecie posiedzenie od 8-l2-ej w sali ratuszowej, wspólny obiad o godzinie i-ej i czwarte posiedzenie od godz. 3-ej do 6 ej. Obydwa popołudniowe posiedzenia odbędą się w sali Strzelnicy. Program ten w ogólnych zarysach uchwalono, N astępnie Dr. Grabski przedłożył wytyczne punkta swego referatu: »0 zadaniach Kółek rolniczych wobec obecnych potrzeb rolnictwa«. Po dłuższej dyskusyi, w której wzięli udział wszyscy obecni członkowie, zaakceptowano przedłożone przez referenta zasadnicze wywody. Uchwalono następnie: »regulamin mianowania delegatów Kółek rolniczych do Rady nadzorczej Związku handlowego«, zmieniony przez Komisyę w myśl żądań, postawionjch na jednem z poprzednich posiedzeń Wydziału wykonawczego. Dr. Sawczyński przedłożył następnie tekst aktu fundacyjnego, który ma być odczytany i zamurowany przy poświęceniu kamienia węgielnego pod dom Towarzystwa. Przedłożony tekst przyjęto. Dr. Grabski omówił potrzebę urządzenia dziesięciodniowego kursu dla organizatorów i instruktorów Kółek rolniczych, oraz omówił program takiego kursu Po obszernej dyskusyi w tej sprawie uchwalono: 1) podzielić kurs na część ogólną i szczegółową; pierwsza z nich ma być wyczerpana w ciągu 3 dni; ta część kursu byłaby przeznaczona dla tych uczestników, którzy ogólnie chcieliby się zapoznać z działalnością Kółek; szczegółowe wiadomości dalszych dni byłyby przeznaczone dla przyszłych powiatowych instruktorów Kółek; 2) termin kursu wyznaczyć na koniec lipca lub początki sierpnia; 3) określić stale liczbę uczestników a przyjęcie na kurs uczynić zawisłem od uchwały Wydziału wykonawczego; 4) przyznać uczestnikom kursu na wniesione w tej sprawie podania zwrot kosztów podróży\n',
 "r. Pełniący obowiązki Dyrektora Jłnego Poczt 4 klassy W. Pohl. Sekretarz Jeneralny, .N. D. 17,629. Markowski. Urząd Municypalny Miasta Stołecznego Warszawy. Dnia 23 b. 111 odbędzie się w Wydziale Administracyinym Urzędu Municypalnego licytacya, przez deklaracye opieczętowane, na dosta wę chleba razowego źy tnego dla osób yv domu przytułku ipracy osadzonych, przez rok przyszły 1834; bliższe yyarunki w rzeczonym Wydziale kaźdodziennie od godziny 9tey z rana, do 3ciey z południa mogą bydź przejrzane, w Warszawie d. 16 Grudnia 1833 r. Referendarz Stanu Prezydent, J. Łaszczyński. Sekretarz Jeneralny, N. D. 1199 G. Jahołkowski. Urząd Municypalny Miasta Warszawy. Dostawa materyałów piśmiennych i świec dla Wydziału Głównego^biura Kontrolji Służących,na rok następny 1834, puszczoną będzie w entrepryzę. Zawiadamia się przeto ubicgaią-ych, iź w d. 23 Grudnia r. b. o godzinie 5 z południa, odbywać się będzie na ten przedmiot w Wydziale Głównym,posiedzenia swe w Ratuszu miejskim maiącym, licytacya przez opieczętowane deklaracye, które na ręce Naczelnika Wydziału złożone bydź maią. Maiący chęć podięcia się teyźe dostawy, zgłaszać się mogą kazdo-dziennie od godziny 8 do 12 zranai odgodziny3do7popołudniudo tegoż Wydziału Głównego, gdzie o cenach i Warunkach licytacyi blizey poinformowaiiemi zostaną. Ogólna cena potrzebnych materyałów piśmiennych wynosić moze rocznie mniey więcej złp. 6,000. Składaiący deklaracją, która w sposób poniżej wymieniony napisaną bydź winna, załączy kwit kassy mieyskiey na złożone yadium w ilości zł|), JOO, które az do końca entrepryzy tamże pozostanie; uieutrzyinuiącyin się zas przy lic\\\\\\\\tacy i, natychmiast przez rzeczoną kassę zwróeouem będzie. Zresztą zastrzega się, aby podaiący deklaracye, zwracali uwagt, na wydane postano .vienie Bady Adnnnistracj iney pod dniem ,6/28 Maia r. b. a mianowicie: art. 17, podług którego takoyye pod icii nieważnością yvinny bydz pisane bez. żadnych podkreśleń,ani zawierać żadnych warunkóyy i zastrzeżeń. Wszelkie liczby literami powinny bydź wyrażone; nakoniec deklaracye winny bydz pisane całkowicie, a przy uayiuniey yy podpisach yy łasnoręczniew Warszawie d. 12 Grudnia 1833 roku. Pełniący Obowiązki Woiennego Jenerał Policinaystra czynney Armii, i Vice- Prezydenta, Korpusu Żandarmów Pułkoyvnik, Storoźenko. N. D 9,987. Za Sekretarza, F. Chrzanowski. Wzor do Deklaracyi. W skutek ogłoszenia z dnia 12 Grudnia r. b. >833, podaię ninieyszą deklaracyą, iź obowięzuię się dostarczać przez rok,cały i834 materiały piśmienne i świece dla Wjjdzialu Głównego biura Kontrolli Służących przy Urzędzie Municypalnym będącego, odstępuiąc na korzyść funduszów tegoż biura procentu N. (tu wypisać liczbę procentu literami) od ceny tychże materjałów wykazem urzędownie ustanowionej', poddaiąc się wszelkim obowiązkom i Zastrzeżeniom w yyarunkacfi lieytacyinyi li obiętym. Zaświadczenie kassy mieyskiey na zioźone yy niey yadiutn złotych polskich pięćset wynoszące dołączam, które yv razie nieutrzymania się na licytacyi sam odbiorę (lub o którego w razie nieutrzymania się odesłanie na pocztę oa móy koszt do N. upraszamj. Stałe moie zamieszkanie iest ^tu wjpisać miejsce zamieszkania.) Pisałem yv N. dnia .. Mca .... roku .... (podpisać imie i uuzwisko) Pisarz Trybunału Cywilnego Woiewództwa Mazowieckiego. Wiadomo czyni, iż dobra ziemskie Żurawice, w Gminie tegoż nazwiska, Parafii Cbodecz, yy Powiecie Kowalskim, sv Obwodzie Brzesko- Kuiawskim, Woieyvództyyie Mazowieckiem położone, skladaiące się: a. Z yvsi folwarcznej' i zarobney Żurawiceb. Z wsi zarobney i folwarku taniac. TL yvsi zarobney i folwarku Ogorzeleyyod. Z folwarku\n",
 'ffmctk\'r 1 sgrzętyi drobne. \'W kaciecposl\'a: na torem kotek bialy\'się\'Wylsga i kwiatki`rosly= w \'skorupkachl o *` a`~¶zdlnżrściadnizkie lawylbie v faxnarzędzia leżaly\'*ióz\'r i a na stole fajka i* zapka niedaleko iiniedaw dlwyszed ::iiRczalkarzdjela\'ze ścijin\'y m0 z wej wolny ;1\' wislabęmjêéwietla; laszenej \'i lampkirnawijala przędzę na` czółenkorstkackie. ?Kotek rzyszedl dci nie i \' rnmicścxlp wAszczali śęil. = r „drodzeigioĹsy siéArozlegly: rok. \'i nely drzw:. dojzbyywszedl-er-ystofl \'zaänim rWaweriiąNa r ohn :znać r bylopże nie Wylewaii \'za kolnierz. Cieśla \'kla ::głosu i K z dziewezat drwił. 1\' Rozalka\' poczerwienialap usunela ;fsi nie ;witała *i* nie; przeryiw i ich nie o. :waw ossa* Fezie polożenie\'gtamże: 77:: i I i .wal przed kilku dniami popelnió\'na14letniej _ hr\'śladem; Z sztatem. i olanacbij\'sie Skrzyp- z Wąwelna zawarta jestobrazapco im się udalo; Sad Wydał wy1=ok,.opiewający\' na" 3 F i kary i koszta. Prpkuratorrstnwii :lwn\' sek tylko o 50 mk. ` " r czasem a radziono pomocnikowi golerskiemn\' \'A *Fąsnąd kilkakrotnie z jego mieszkania pie:* ;llindze i różne inne przedmioty. Teraz wy- Vkryto jako zlodzieja jego mlodszego „kolegę“. Ź ę Zbrodnię przeciw morainości nsilof dziewczynce peivien czlowiek w ulicy Garncarskiej. Ponieważ dziewczynkairozpaczliwic wolała o pomoc i przechodnie podążyli jej` później iv nim poslugacza R.“ Bacznosç robotcicylc WĆNiederi lehne\'pod Berlinem .BŁrOJkUJĘ robotnicy w górach“ piaskowych 1 u firmy „Vereinigte Berliner Mörtelwerke", żadając podwyższa-A nia zarobku. Ponieważ rozmaiei agencixpoą sznkuja lamistrejków i prawdopodobnie będą\' się starali różnemi obiecankami zwabić takżez , i Nieustalony; \'wódz wojsk tureckich; Torg h nt b a s z a\' robotników pclskieh, ostrzega się nimejszem ;przed wyjazdem za praca do Niederlehne. çp\'osely osiwinly w służbie par amentarnej, \'gody weselne. Uroczystość** kościelna odbędzie się o godzinie 11 z rana w kościele św.,Jakóba w Toruniu a następnie obchód `rodzinny w sali hotelu Muzeum. I v 7-"- A za eoi Niech sie biorą, kiedy `5 \'lubia -\' drwił Wawer. _Bedzie o męża spokojna,rże go jej nikt nie zbalamuci. I do wojska nie pójdzieI a nawet do Butkisa się \'nie zawlecze] \'I j_ H \'Dziew0zyna milczała w cieniu, za war~ Daj co jeść] krzyknal Krystof. ;Wstala; odsunęła piec, nslala na miskę grzanego ."mleka, ukroila chleba, wziela z pólki dwie lyżki, postawila to wszystko na stole przed nimi i wrócila na swe miejsce. „ Rozgorzała, blyszozace ocz Wawra `ścigały ją uporczywie. Nie spOJrzala ani :razu na; niego. A `i ;Krystof zaczal jeśc\' pólgębkiem, wodząc ponurym wzrokiem po chacie. " Za tydzień wyjeżdżasz?. \'- spytal. "mię zrobie,` jużem wolny wracać do Szcze- roina.r - Dobrze cii Innemu zgnió tu trzeba... rCzemu iwo, korzeniema? Każdemu 1 ;"Nie każdemu] 2\' -r\'JiIoże nie tobie naprzyklad i.; ,- A mnie, myślisz, ochota trzymal \'-, A cóż? Magdalenka? z _Choroba na niął zaklal cieślar\' Ot,~ nie gadaj, oczami ją zjadasz. Naltwojom miejscu jużbym ja dawno skończy -\'- Skończę“i jalv- burknal złowieszczo droga wolna! \'Z Krystof.1- Nieohno żniwa mina -VVOŁ, iczgnijasz! i "\'Zguije Szwedas predzej! A \'Rozalka podniosla glośve i z uwagą \'spojrzalarina brata; Co on myślał o Szwe: l , sei; ;”Tbvi; śpiewu „H\'nlká\'é {Wzyą mh; „ członków czynnych uprasza sie Ouro\'gnlarne uczeszcza- A A :nie na rlckoye, ponieważ\n',
 'należy w stosunku swey wielkości do nayludnieyszych kr.iiów na zieniii posiada, podług obliczenia z r. 1825, w ogólności, n.i każdey mili kwadratoweV, 4235 mieszkańców. Naywiękiza ludność na milę kwadratową znayduie się: w ekonomiach głównych w Kannstadt 13,236, w Sztutgard 9,601, w Walhlingen 9,431, i w Esslingen 9,230 mieszkańców na mili kwadratowey. Aptekarz pewny w Macon, nazwiskiem Batillat, Wynalazł istotę nadaiącą małym kosztem papierowi nadzwyczayną białość i przynoszącą lę korzyść, iż papier nieiako chroni od zgorzenia, ponieważ utrudnia szerzeniu się ognia,tak, iż się ta tylko sztuka papieru pyli która ies płomieniem dotknięta. Dnia 7 Kwietnia, w Falmouth, w Jamaice, umarła murzynka nazwiskiem Ilebeka Fury, w wieku I 10 lat. Wirk iey potwierdzaią reiestra 17 panów. Aż do ostatniey chwili zachowała zupełną władzę rozumu. W Londynie za 360gwineów przedano mszał który był własnością krolowey hiszpańskiey Izabelli, żony Ferdynanda. Zawiera on przeszło 500 stronic, w wielkiey części okrytych pięknemi malowidłami pęzla artystów flamandzkich, które daią ciekawe wyobrażenie stanu sztuk przy końcu 15 wieku. OB WIESZCZENI A BZĄDOWE. Fiommi .>ya woiewództwa mazowieckiego. Podaie ninieyszem do wiadomości publiczney: iż grunta rządowe, na osadę fabryczna w mieście Tarczynie przeznaczone, wynoszące w ogóle morgów magdeburgskich 120 pręt. kwadr. 48, są do wolnego na lat trzy wydzierżawienia, a to za summę roczną zł. 316 gr. 23. Wszystkich przeto chęć zadzierzawienia maiąiych Koinmissya woiewódzka ninieyszem wzywa, ażeby, opatrzywszy się w gotowiznę, połowie powyźszey summy wyrównywaiącą, w dniu 6 Sierpnia r. b stawili się w biurze Kommissyi woiewódzkiey, w domu rządowym nro 646 przy ulicy Przeiazd, na a piętrze posiedzenia swe odbywaiącéy, gdzie o warunkach dzierżawy każdego czasu wiadomość aasiągniętą być może. W Warszawie, dnia 17 Lipca 1827 roku. Radca stanu, Prezes: Bembieliński. Za Sekretarza ilne"o: n Kornierowski. Sąd pokoiu powiatu łęczyckiego. Z powodu, że żądana regulacya nowey hypoteki domów, 1. Pod nrem 191 przy ulicy Szerokiey wmieście Łęczycy, 2. Części nieruchomcy wieskiey z zabudowaniani i 1 gruntami w wsi Woli Czopowey, 3. Domu p ul N. i57 przy ulicy Folwarc/.ney w mieście Łęczycy, 4. Domu pod N. 122 przy ulicy Rynek w mieście Łęczycy, 5. Browaru pod N. 169 przy rzece Bzurze w w mieście Łęczycy, 6. Domu pod nrem 97 priy ulicy Rynek w Dąbiu, 7. Domu pod nrem 1 w mieście GrzfcgorZewie przy ulicy Kąpiel z gruntami, 8. Domu nrem 157 z gruntami frty trakcie z Kłodawy ku wsi Bierzwienny idącym w mieście Kłodawie, 9. Domu pod nrem 92 przy ulicy Poznańskiey, 10. Połowy domu pod nrem 24 przy ulicy Rynek w mieście Łęczycy w powiecie łęczyckim położonych do skutku doprowadzoną być nie mogła dla tego że redakcya Monitora warszawskiego obwieszczeń hypoieoznych nie nadesłała; przeto, wyzuaczaiąc nowe tennina do regulacyi powyższych domów, uwiadamia interessantów że takowe nastąpią w sądzie tuteyszym: co do domu pyd nrem 194, dnia 17 Października r. b., czę- .ści wieyskiey dnia tegoż, Dornów pod nrami 157 i 122, B.owaru pod nrem 169, dnia 10 Października r. b., Domu pod nrem 97 dnia 24 Października, Domu pod nrem 1, dnia 3i Października r. b., Domu pod nrem 157, dnia 17 Października,— Doinu pod n:em\n',
 'rehabilitacyi, oraz potrzeb:,\\\\\\\\: zabezpieczenia dotychczasowej powagi obrad vVys. 8ejmu, jak mog yby obnizyé lekkomys]ne i nieuzasadnione napasci natury osobistej. Doswiad- CZ ll zdobyte w innych cialach ustawodawczyeh stwierdzajf!:, ze tego roc1zaju zaJ sma s mozliwe. W prowadzellie przepisów 0 bj Eitych 8. 58. proj ektl pos tana wiaj <\\\\\\\\;cych, ze zgloszone w rozpra wie szczególowej wnioski 0 przej scie do porzi:):dku dziennego nad calem przedlozeniem lub poszczególnymi wnioskami nie mog:,\\\\\\\\: byé poddane pod glosowanie, uwaza vVydzial luajowy za wskazane cHa nnikniEicia jakichkolw ek pod tym wzglEidem w tpliwosci. Wypowiedziana w tym sfie zasada odpowlada przepisom S. 44. n. 3. obowif!:znj[j;cego regulaminu. Przyznane Marszalkowi krajowemu postanowieniami \'. (jl. i (j;J. projektu prawo nznania w niektórych wypadkach poprawek i rezolucyj zgloszonych czyto w rozprawie ogólnej czy tez szczególowej za wnioski samoistne, zgodne jest z prawem zwyczajowem Wys. 1zby, które uj\'tto tylko w przepisy paragrafu. Przepisy ",\'? 6\'.\'). projektu, dotycz ce przemówielÍ dla sprostowania fakt.ów wypelniaj:,\\\\\\\\: istniejfj;c:,\\\\\\\\: pod tym wzglEidem lukEi w obow.i[j;zuj cym regulaminie. Powyzsze przepisy zgodne S:,\\\\\\\\: z dotychczasow praktyk:,\\\\\\\\:, z t tylko róznic ze zawieraj dodatkowe postanowienie, po lllysli którego moze Marszalek kraj. w razie, j ezeli rozpra wa trwa przez kilka posiedzeÚ, udzielié glosu dla sprostowania faktów wyj:,\\\\\\\\:tkowo w ci gu rozprawy zamÌast po jej ukonczeniu, jednak tylko na kolÍcu posiedzenia. \'1\'0 dodatkowe postallowienie uzasadnia Wydzial "krajowy okolicZllosci ze jezeli sprostowanie faktów ma odpowiedzieé swemu celowi i wywrzeé zamierzony skutek, to moiliwie naj krótszy czas winien j e przedzielaé od oswiadczenia maj cego byé sprostowanem. Obowi Zll,i :,\\\\\\\\:cy regulamin Hie zawiera równiez postanowieÚ w sprawie wniosków naglych. Brak ten usuwaj przepisy 72. proj ektu. Przepisy te nie uffiniejszaj w niczem praw mniejszosci, albowiem zatrzymuj:,\\\\\\\\: dotychczasowí]: zasad ze do wniesienia wniosku naglego wymaganem jest poparcie 15poslów. Zgodnie takze z przyjEitYffi przez Wys. 8ejm zwyezajem przyznaje projekt c1yskrecyona.lnej wladzy Marszalka kraj. prawo oznaczenia czasu, kiedy wllioski nagle t. j. czy na pocz tku, czy tez na koncu posiedzenia, na którem je zgl08zono, maj byé poddane pod obrady. W zatrzymaniu tego zwyczaju i w ujEiciu go I w formEi obowi!J:zuj cego prawa, oraz w zachowaniu w projekcie przestrzeganej [Jrzez Wys. 1zbEi zasady, ze uzasadllienie naglosci wniosku winno siEi ograniczyé I wyl:,\\\\\\\\:cznie tylko do sprawy naglosci, widzi Wydzial krajowy srodek i sposób za- \', b zp eczen a prac vVys. 8ejmu przed rozmyslnem ich powstrzymywaniem i utrudmamem przez stawienie naglych wniosków w celach Ii tylko obstrukcyjnych. .Iakkolwiek nie da siEi zaprzeczyé, ze jednym z najskuteczniejszych srodkó,,:, przeciw tak zwanej obstrukcyi teclmicznej za pomoci:): stawiania llaglych wmosków, byloby wprowadzenie do regulaminu przepisu wykluczajíJ:cego rozprawEi n d llaglosci wniosków naglych, to jednak Wydzial krajowy nie proponuje taklego postanowienia, nie chc c zmieniaé choéby. w najmniej szym stopniu dotychczasowych granic prawa wolnosci slowa. Z uwagi ze w razie przyjEiciallagl.osci objf!te. wnioskami naglymi sprawy podlegaj wyj tkowemu trakto- t wanm, b? naJczEisciej zostaje pomÌ1liEity ea1y przebieg przygotowawczego rozpozr an a sprawy w Komisyi, nie mniej zwazywszy, ze w parlamentarnem zrozumlemu rzeczy to tylko uwaza si za nagle, co Wys. 1zba za nagle ....:J....i.1.I../., .-.-.... " "\'fII. ".\n',
 'białego pigmentu. Zdaniem biologów metoda ta pozwoli zaaklimatyzować rośliny połucJo iowe w surowych warunkach północnej aury. W Łebie odbył się jubileuszowy festyn "Ruchu" Jak już informowaliśmy, p:en\';szy na Wybrzeżu i w kraju Klub Ks:ążki i Prasy "Rucbu" w ł.ebie obcho dz:! jub:Ieusz lO-lec:a swojego istnienia. Z tej okazj.i w minioną niedzjel na placu przed kinem .,Rybak" w Lebie oraz w samym klubie jubilacie odbył się wielki festyn. Uczestniczyli w nim zarów no przedstawiciele tej pożytecznej instytucji, jak i zapr szeni oście oraz prze bywający licznie w tej nad morskiej miejscowośc: W(\' i:1 sO\\\\\\\\vicze z całe o kraju. Ot. cz,ą tku roku spr.zedaż aparatów telewizyjnych i radiowych bezpośrednio w 20 większych zakładach pracy Wybrzeża. W pierws,zym półroczu sprzedano ok. 1100 aparatów na sumę ponad 1,8 mLn zł. Akoj a tnva i do końca roku obro ty powinny wynieść ok. 3 mln U. I j eszc.ze jedna nO"\\\\\\\\\\\\\\\\TOŚĆ organizacyjna. Poczynając od najbliższej soboty do kOl\'ica sezonu turystyczneg{), naj bardziej uczęszczane miejscowośc,i wczasowo-turystyczne województwa gdailskiego odwiedzać będzie s.peojalnie doSJtosowany do sprzedaży ruchomej samochód "Nysa". Obwoźną formą sprzedaży objęte zostaną baterie, akumulatory, przełącznikI i inne akcesoria do odbiorników, z"\\\\\\\\\\\\\\\\TlasZClla tranzystoro"\\\\\\\\vych. Powinno to sta now.ić istotne udogodnienie dla wczas,owiczów. I na zakończenie warto podać, że w Malborku do biega końca wyposażanie nowej pla,cówkj ZURiT nad Nogatem. Otwarcie jej przewidziane jest w miesiącu wrześniu br. E.M. Karciany przemysł ?.j\' .., tE \' )1;,,1> )l ,[ j J:"t °i wryty l krzyczeć się chce: Hej, wy, którzy wymyśliliście już soko ryżymaczkę, rusz-c:e wreszcie .głowami! Boże-k mówi, te Kob1ą około 200 ton. Tempo jest um:arkowane, każdy ruch celowy. No tak, ale w wę.- .gonie jest tylko czterech, to ZTI2CZY, że każdy wyładuje 50 tDn, tona to 20 \\\\\\\\,.orków; 1000 worków, 1 czło\\\\\\\\viek. 8 godzin. Zdarza się, że gdy w przerw:e n:csą zupę do ust, łyżka wypada im :z ręki mówi Bożek i jest J .A\' \':,\' ;",,,. . .... ( \' r -;1- .\' . ł:: \\\\\\\\, \'\\\\\\\\ ł-)ł".... mię,jniowych, bez moźHwo- .,jei ich wypoczynku. Ponadto prace te cechują się dużym stopniem monotonii, stałym udziałem świadomości, istniejącym zagrożeniem bezpieczeństwa i znacznym obciqżeniem warunkami .,.odowiska pracy, znacznym wydatkiem ene1\'getycznym z okresami na granicy fizjologicznych możliwości człowieka. Waż nym czynnikiem uciążliwoki jest ponadto niekorzystny mikroklimat, szczególnie w ladowniach statk6w". Zdzisław Heith smutny, bo co może im dać oprócz dobrej organizacji i słów współczucia. Przychodzi mi do głowy myśl, co nauka ma do powiedzenia na temat pracy dokerów. Nazajutrz szperam w swojej bibliotece, w tomie "Medycyna morska wybrane zagadnienia" znajduję pracę Jerzego Waśkie\\\\\\\\\\\\\\\\-icza z Pracowni Psychofizjologii Pracy Instytutu Medycyny Morskiej w Gdań\'Sku. Oto parę zdań naukowca. W g h l t "Przeprowadzone badawa onac sa e ra amo nia dokerów zatrudnionych nowa z Puław, w plastykowych workach po 50 kg. przy przeladunku wykaza- Jak port portem nic się nie ly, iż praca ich należy do e ł ." t k l średniociężkiej i ciężkiej zmi ni o v¥ ej ple je nej .robocie przy przeładunku oraz uciążliwej, a wyjqtkoworków. Bądźmy sprawie- wo do lekkiej. Male obciq_ dliwi: Prawie nic. Od lat\n',
 'do Boga. Anna Konopczyna. Prz,jaciel zwierzqi_ .,J drek! Jli)drek.! a co tam ,znowu przyniosles za pazuchq? zabierajcie sili) razem z tym psiakiem! znów mi calq izbli) zawalasz!" wolala Maciejowa zaj ta wyrabianiem chleba na stolnicy. ..,Ach, Matus, pozwólcie jeszcze ten ,jeden raz, tak was bardzo proszli) on taki biedny i nieszczli)sliwy, jakie go takiego na dwór wygonié?" prosi! chlopak, tulqc do siebie obu r kami jakies nieszczli)sne pokaleczone, chude i zwalane blotem szczenili). ..,A pozwóleie mn, pozwó1cie octezwal sili) spod okna Maeiej, to jui takie malca naszego mi!owanie te róine nieszczli)sne stworzenia, które od biedy ratuje niech se ta uzyje jak mu to radosé sprawia". Kobieta pokiwala glow ale jednoczesnie usmiechnli)!a sili) przyzwalajqco do synka, a ten uszczli)sliwíony zacz l lokowaé zaraz swego pieska w kqcie izby. Skoczyl do szopy po trochli) slomy, uloiyl go i znów przysunql sili) do matki, patrzqc na niq blagalnie swymi blli)kitnymi oczkami. "A cóz tam znowu c.i trzeba pewnie mleka co ? Widzisz, jak to matka zna ciebie" gderala kobieta, nalewajqc w miseczkli) trochli) mleka i kruszqc weÚ chleb. "No masz, nakarm go, nakarm! Widzisz no, matka, jaki to gospodarz z naszego .Jli)drka, krzywdy on nieda zrobié swej chudobie (gadzinie) nigdy! deszyl sili) Macie,i spoglqda,j c na synka aleze tez ktos tak tego psiaka pokaleczyl, lotr jakis ! .., To Franek odezwa! sili) z k ta izby .Jli)drek ledwiem mu go porwal". Maciejowa zamyslila sili) smutnie Franek byl to syn je,i brata, a jej chrzesniak dziwnie niedobry chlopak. Od malego Iubi! katowaé zwierzli)ta bezbronne i dokuczaé im. Wybieral ptaki z gniazd, ukrli)cal im glowli), lapal wróble i wiqzal im nói1d, lapal koty i ka1eczyl psiaki, gdzie tam którego dopadl. Rodzice Franka martwili si tem bardzo, a chrzestna nieraz mu do sumienia ..erdecznie przemawiala, ale to nic nie pomagalo. Chlopak usmiechal sili) brzydko i swo.iemi niedobremi sprawkami dalej sili) zabawial jej zas Jli)drus kochal kaide stworzenie Boskie, opiekowal sili) skrzywdzonemi, a ciqgle mial kilkorô wychowanków na opiece, czy leezeniu: a to jakies na pól utopione kocili), a to wróbla ze zlamanll nózkll, czy skrzydelkiem, a teraz tego psiaka pokaleczonego. Nieraz gorzko sili) naplakal nad niepoczciwosciq Franka. Minli)lo lat kilkanascie. Pozmienialo sili) duio na swiecie. Oboje Maciejowie spali Snem wiecznym na górce cmentarnej pod sosenkami, a w sqsiednich chatach gospodarzyli Jli)drek i Franek, obaj dorosli i pozenieni. Dziwna tylko byla róznica w ich gospodarstwach i dobytku. Franek mimo kilkunastomorgowej gospodarki na dobrej ziemi, nie mógl sili) dorobié niczego nic mu .sili) jakos nie wiodlo. Irrwentarz ile mu sili) chowal. Bydlo mu chorowalo, konie ciqgle ku1aly, swinie padaly. Wszystko zar:.iedbane, katowane niesprawiedliwie i nielubiane. A n Jli)drzeja calkiem cos innego. Z okolicznych gromad ludzie przyjezdiali, by sili) przyjrzeé jego gospodarce i inwentarzowi. Konie jak z obrazka, irebili)ta pieszczone i zadbane,ladny grosz dawaly na remoncie. Krowy spokojne, laskawe, m1eka nie skqpity, a jui co do róznego drobiazgu jak swinki, wszelki drób, golli)bie, króliki to od tego, ai sili) mrowi!o woko!o chaty. A przecie morgów mial polowli) mniej jak Franek. Ludzie posqdzali go o czarodziejstwo. Ale Jli)drzej na takie\n',
 'p. Stawicki, oddajqe pustaó duzo mędrkniącego i srogiegoslotbisty, ale o zlotem sercu kaprala bardzo dobrze. Rolę swawolnego wssolka drutyny strzeleckiej odegril bardzo umiejętnie p. Mkolajczak. Riwniez udatnie wypadly. pozostale rola w. obsadrii pp. Krychowskiej, Muchównej, Siymczakównej. Jarockiego, Przybylskiego, Witkowskiego, Krawca i Kopca. Wszyscy wykonawcy wykazaii duzy nerw aktorski, swobodę l całkowite opanowanie pamięciowe sztuki, zasługujęoej na to, aby iaknzjazersre warstwy miasta naazegc ję oglądały. Czy nie daliby się zatem powtorzyć przedstawienia dla tych, którzy go jeszcze nie widzieli. Podkreślić nalezy, iz wykonawcy rekrutowali się w przewatajęcej mierze z pośród warstw rzemieślniczych szarych rzesz strzeleckich i w tem tkwi duta zasługa organizatorów przedstawienia. Brawo strzelcy jarocinscyl Z plener-nego zebrania oddzialu żeńskiego Z. 5. W niedzielę dn, 17 bm. odbyło się „\' zsbunie Oddz. Z nikiegc Z. S. Jednym z głównych punktów zebrania było złożenia izukcyj prazeski przez obyw. Mióclyóstę. Funkcja prezeskl przejęła obyw, Wierzyńsks. Oto w skróceniu slowa prezesk\': „Na chcialam sie z Wami oficjalnie tegnać nbywatelki, bc polegaciiia naize zwykle wypadsję po kobiecemu. Koihałim oddział. kochalam wszystkie sirzslnzynie ! każdą zczabnz. Ztylam się z Wami l zal mi oddzialu. Dziękuję zarządowi i wszystkim obywatelkom. za wspólprzoę i zna odlziuiowi dalszego rozwoju. Obywatolkt, pdmiętzjcie. ze zaden zzyn z myślą ogólnego dobra nie ginie, lecz ltaje się jago dorobkiem! Zeguajac s\'ę z Wami, pozostawiam Was w głębckiem przekonaniu, te dalsza swe praza i czynami wykatecla żywego ducha obywatelskiego dla dobra naszej Rzeczypospolitej Polski. W imieniu strzelczyn przemówila ob. ŁibędzinWa, podkreślam Wybitne pracę społeczną cbyu. nioma skiej. „Obyw: Młńlzyńskl pracowała z celem oddaniem, "parciem siebie w Zw. Strzeleckim, pracownia gorliwie w Z. P. 0. K. 5 ortatoio znaladla w Rudzie Miejsziai. Praca J :] była ldcowa, Nie- ., ,." nieraz \' dom. \'a obowiązki rodzinna dla pracy ucieczce]. Nie była ona konjunkturaiietki. Jul 3 miesiace temu wiedziała, to będzie musiała opnuczaó Jirocin, pomimo to przyjęła odpowiedzialne stanowisko prazeskl Odziału Z. ”S., spelniajqc swoje obowiązki do ostatniej» chwili wzorowo l gorliwie. To tel cbyw. Maóczynsklej naloty się za Jej ofiarna prace szczere podziękowanie. Zagnamy Ja z głębokim zalem i lyczyniy aby w\'Ostrawle zjednała sobie ten sam szacunek, którym się wśród nas cieszyla. Obywatelkl, pozwólcie, zc we Waszam imieniu wzniasę trzykrotny okrzyk na cześć obyw. Mzńzzydskiej. Obyw. prezezka Monczyńska niach zyja il Stolsi zabrala glos obyw. Wieczynzka. W krótkich lecz bardzo serdecznych słowach podziękowała obyw. Minazynskiej za ofiarna pracę dla Z. S. tyczceby na terenie innych organiz-cyj pokochanc Ja tak, llk ta Je pokochały strzelczynic. Po pienarnam zebraniu odbyła się wspólna fitngnij-, poczem npr\'cszcno wszystkich zebranych na L L *L S.. zamiast p ozegoaaia wyprawily prazeace imieniny, które wlaśnie r Ze zebraniu Zw. Nauczycielstwn Polskiego- W dniu 10 bm. e.godz. 10 tej odbyło się walne zebranie Oddziału Powiatowego ZM Nauczycielstwa Polskiego w świetlicy Zwiazku Strzeleckiego udziałem przedstawicieli władz administracyjhych i organizacyj społecznych. W części oficjalnej powitał i zyczył zjazdowi obrad p. Starosta Rainkcwski, w imie nin Ridy Pow. BBWR. pwitał zebranie prezes B.dy p. not. Kszcwski. w imieniu Pow. Zarz. Z. al. p. nacz. hibędz, w imieniu wojska p. kpt. Woźniakowski. Wszyscy podkreślali w przemówieniach\n',
 'l1r.30k. 10r.-l1r,30k.; kal\'tofli 6r.30k.-5r.15k.-6r. Cetnar siana kosztował 21\'.-0-4r. S\\\\\\\\lg drzewa twal\'dego 22r.30k.-t5k.-23r.45k., miękkiego 171\'.30k.-121\'.30k.-19r. Funt mi9sa wołowego sprzedawano po 10k.-l0k.-8 3 4 k. i garniec okowity po 3r.45k.-2r.50k. -41\'. W. W. Kukul\'udzy, nasienia konicza i wełny nie było w handlu. (Ceny targowe w obwodzie Tarnopolskim.) Tal\'nopol, 4. czerwca. W drugiej połowie maja podrożały w \'l\'m\'nopollt ceny pszenicy, żyta, jęczmienia, hreczki i kartofli w ogóle o 50 2 5 kr. i płacono za korzec pszenicy 20r.7k.; żyta 16r.28k.; jęczmienia 111\'.371..; hreczki 14r.7k.; kartofli 61\'.1 Ok.; owies zaś spadł na korcu o 11\'.t8k. i kos tował 5r.42k., a cetnar siana taliszy o 40k. po 3I\'.20k. Nasienie konicza, wcłoa, opał, mi!!so wołowe i okowita w cenach z piel\'WSZej połowy Ulaja (obacz gazetę Nr. 126). W Zbal\'aiu także utt\'zymywały się te same ceny z wyj\\\\\\\\ltkiem wełny, która spadła na cetnarze o 75r. i kosztowała 105r.; funt mięsa wołowego zaś droższy o tk. W \'J\',\'cmbow/i nicmnićj ceny pszenicy, siana, opału, wołowiny i okowity niezmieniły się, natomiast zaś podniosły si9 zyto i owies o 30k., hl\'eczka i jęczmień o tr.15k., a kartofli o h\'.10k., bo srlrzedawano kOl\'zec żyta po 15r.; jęczmienia po 10r.30k., owsa po 5r., hreczki po 101\'.30k., a za korzec kartofli płacono 5r.l0k. W. W. Kurs lwowski. Dnia 13. czerwca. gotówka I towarem \'--- -..... ...----- zlr. I kro I złr. Ikr. Dukat holendersld mon.lt. 5 5iS Dukat cesarski .. "" 6 Półimperyał zł. rosyjski 10 13 Rubel śr. rosyjsld "" 1 58 1 2 Talar pruski . . . "" 1 I 50 Polski kurant i pięciozłotówko .. "" 1 28 Galicyjskie listy zastawne za 100 złl\'. "" 86 36 (Kurs wekslowy wiedeński z 10. czerwca.) AmNtel\'dam 177 I. 2. m. Augsbul\'g 127 8 /1> L uSO. Fł\'ankfurt 127If, l. 2. m. Genua 1!j,9 p. 2. m. Hamburg 188 l. :l. m. Liwurna 125 l. 2. m, Londyn 12-30. l. 2. m. Medyolan 127 3 4 Marsylia 151 I. Paryż 1511. Bukareszt 216. Konstantynopol 358. Agio duk. ces. 33. 5 6 10 1 1 8 ! 57 ił 17 591j2 53 2!:f 2 - ---- P,\'zyjedlali do Lwowa. Dnia 12. czerwca HI\', Dunin orkowski Jan, z Glemboki. HI\'. Rozwadowski Władysław, z Janowa. PP. Zuraliowski Ignacy. z \'l\'arnopola Olechowski Jan. Gpringer Józef i Borl!Owslii Hem\'ylt, zZaleszczyk. Smolski Józef, z KObylnicy.- Ustrzycld \\\\\\\\VłodzimH I\'z, z D1).hliowiec. Raciborski Feliłis, z Lukawicy. ZubrzycIti Julian, z Babl\\\\\\\\i. Bogusz lh\'acian, z Lodziny. Barański Michał, z Badłowc:!. Kordany Feliks, z Kopania. Lulmsiewicz Kajetan, z Chocimirza. Singel\' Wysogórski Karol, z Budynina. Radwański Eustachy, z Torków. Wyjechali z-e Lwowa. Dnia 12. czerwca. Hrahia Rlłssocki Włodzimierz. do Dulib. PP. Padoski Adam, do Nikłowic. Górsld Dezydery, do Lipicy. OśmiaIowski Szymon, do Tarnopola. Sk1imanowski Julian, do Żólkwi. ---=-==-- --=-= Spostrzeżenia meteol\'ologiezne ,ve Lwowie. Dnia 10. i tl. czerwca. .. Barometr Stopień Sredni Pora wmierzewied. ciepła stan tem- Kierunek i siła Stan sprowadzony według peratury wiatru atmosfery do OC) Reaum. Reaum. dog.6.zr. .. II\' \'\'\'\' pochm. 0 6 god.l!:r. 27 10 3 -I- 9<:> -I- 17,5 c:> zachodni god.pp. 27 9 10 -I- 17,5 o -I-\n',
 'sprawie jest oczywiste, iż braki skargi nie zostały usunięte w wyznaczonym terminie, ponieważ pełnomocnik skarżącej nie wykonał pkt. 1 i 4 zarządzenia wzywającego do usunięcia braków. Złożone bowiem postanowienie Sądu Rejonowego w Wałbrzychu sygn. akt I C 268/99 z 1 października 1999 r. o ustanowieniu dla Aliny F. adwokata z urzędu nie może z oczywistych względów dotyczyć wniosku skarżącej z 18 września 2000 r. o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego celem sporządzenia skargi konstytucyjnej. Odnośnie pkt. 4 zarządzenia wzywającego do usunięcia braków należy stwierdzić, iż również nie został wykonany, ponieważ ogólnikowego i niejasnego wskazania pełnomocnika skarżącej, iż niezgodność zakwestionowanych przepisów z art. 42 ust. 3 Konstytucji “jest opisana w skardze konstytucyjnej” nie można w żadnym wypadku uznać za wskazanie, na czym polega niezgodność zakwestionowanych przepisów z powołanym wzorcem konstytucyjnym oraz podanie, w jaki sposób zostało naruszone wyrażone w nim prawo konstytucyjne skarżącej. Przeciwnie. Z takiego sformułowania uzupełnienia skargi wynika, że pełnomocnik skarżącej uważa, iż żądane w zarządzeniu sędziego wskazanie zostało już przedstawione w skardze konstytucyjnej i poprzestaje na powołaniu się na treść złożonej skargi, nie uznając za celowe usunięcia wskazanego braku skargi konstytucyjnej. Dla dopuszczalności skargi konstytucyjnej nie wystarczy zaś wskazanie, iż doszło do naruszenia praw konstytucyjnych skarżącego. Określenie przez skarżącego sposobu naruszenia jego praw lub wolności konstytucyjnych jest bowiem konieczne dla wykazania lub co najmniej uprawdopodobnienia tego naruszenia. Jest to jedną z przesłanek skargi konstytucyjnej wynikających z art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Fakt nieusunięcia przez pełnomocnika skarżącej w wyznaczonym terminie braków skargi konstytucyjnej określonych w pkt. 1 i 4 zarządzenia sędziego TK z 7 marca 2001 r. stanowi dostateczną podstawę do odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej ze względu na treść art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym bez konieczności dokonywania oceny spełnienia przez skargę pozostałych warunków jej merytorycznego rozpoznania. Trybunał Konstytucyjny stwierdza wszakże ponadto, iż niniejsza skarga konstytucyjna nie spełnia także innych warunków jej merytorycznego rozpoznania określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Wskazany jako przedmiot skargi konstytucyjnej art. 685 kodeksu cywilnego nie stanowił bowiem podstawy powołanych w skardze orzeczeń sądu I ani II instancji. Z uzasadnień zapadłych w sprawie wyroków wynika, iż ich podstawą był przepis art. 32 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych. Orzekając w sprawie skarżącej wyrokiem z 25 kwietnia 2000 r. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu stwierdził bowiem, iż zaszły określone w tym przepisie przyczyny wypowiedzenia umowy najmu, tj. rażące i uporczywe naruszanie porządku domowego czyniące uciążliwym korzystanie z innych lokali. Tę ocenę stanu faktycznego podzielił sąd II instancji. Trybunał Konstytucyjny stwierdza ponadto, iż podniesiony w skardze zarzut niezgodności art. 32 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych z art. 42 ust. 3 Konstytucji określającym konstytucyjne prawo skarżącej domniemania niewinności nie może stanowić podstawy skargi konstytucyjnej. Wskazane przez skarżącego naruszenie przysługujących mu praw konstytucyjnych musi bowiem pozostawać w merytorycznym związku z zakwestionowaną w skardze regulacją prawną. Związek taki zachodzi, gdy dana regulacja prawna tak ukształtowała\n',
 '6w P\'.lft .ze .:a: w Nowym Za ó TZU 0 j Slr .:a, L..." r eZLego, Stanj lll.wc- WI> L\'.lIf .of....t" t L\\\\\\\\Vow,,", B\')\'Y>ll_wiaj w w .Jtl.Sle od lt6t\'!\'MJ" n; w Zag6r lI.nach Z Gvr!;c, W \'""ftI.}ZU "j ùrlJwII.j w Ch",b6w,;e ....d ZakcpaoeF<\';; \'" SucLe.i "d ZwardOtil", w Kalwar.\\\\\\\\1 od B,o),<!rllo i Wadow\'c. W 8lrMWl:I e z Oàwi riwia i Wiednia Z Za.kopanego do Krakowll. wprost przechodz ey WÓI I i II klasy 5.50 wleczór poco os. Nr. 116 do Podg -PI 609 wieczór pOO. os. Nr. 116 do Krak wa: Z Tar now a. Pol\'!czenie w Tarnowie od Nowego S,!aa; StrÓi, Nowego Zag6rza Jasla przez Stróze SZCIi\':uc\'na a do 30 wrzesnia od liIudapes2.\'lu, Koszýe i Orlowa. 6.12 w1ec.. o!:lob. Nr. 16 do P ,.lg6r7.II.-PI. 6.22" "Nr. 16 do Kr,lL:Jwtt z odwolocllysk I Iokll.\'l Po\'acz,uilia: PodwoloOllóy!\'!kll.ch od K;io va i Ode lIy, w Kra!.\'Dern 0 I Brodów, .we Lwo"Ve odJII.w(rooV&, R!4 y :r1l8..lej. S\'T\':ja, Nowego ZII.g6rza i SII.Uihora, w Priem) slu od Nowego Z" ór<la., Str.]t\', San b,n,- Cl yww&, I<\' JarcslawiQ o.J\'!olml&, w Pc IIJVnr"Þ\', "i >-!. \'\'\'"\'lIj,\' a í Nl!.dbrze. ..i \'" r r" WIt- oJ " ""\'i:\',. 1<);,\\\\\\\\" ...tról. [\'4o\'\\\\\\\\\'el/;." Za!:\'iÓrZK I J."la I r.e\'.: Sô,IÓ:ie, i SaozuClna. 6.S5 w. poc. oliob. r. t:4 do Podgór2a.PL 6.õO w" ,. Nr. "do K\\\\\\\\akowa. :a Wi", 11 01: X i. 7. to \'. i\'\'\' J7. I) \'C. ...ob. \'!. "\':1(\' tt:\'ak:>wa ;. t\'l .) r, U \'"\' r \'OII w ..,.. ,\' \'!:- é t- o. .. !" ,i Pod ((tt l.U w. ".1.11.: .. _\\\\\\\\\'. .;It! \',!\'"J"Óroa,,-l\'L ".!\'! \'. ,. ., ,",. !.( IC Krtik"w>\\\\\\\\ 1 () ,,, 1 \'.1 u a ill!> p.l,! "nl\'! () 8w1 V- \'Jlml6 .: \\\\\\\\....hdi.l,,, 1 \\\\\\\\\'r "I/ "\':I\'" .... ;,, k <Ii1iCh,,}b ,).j ,"1"""")\' \\\\\\\\\\\\\\\\\'",Ü.lUI. .:i.lo ...rh. We.d0wic.. 9.:!!\\\\\\\\! wleoz. pm!. 1\'01\'.,. \'r i, PodK6na PI 9.36 II Nr. d., Kra.kow.. cPo \'.1 -,\' 0 ì 0 C ," It I c I;. a \'. Pol ro\'ellih .. Poú w, lo..;zy",a"h o,! Ki:o a i ()d RY. w !ior;\';I1."/} "I Jklr.h .,j GClJn.!Ýo,",,,, w T..rrwvob;r 0.1 Pot\';rt.:>r. HIl!>Itf. tyne., Czor1ökowa I l{up)\'\'lZY\'1.e\'J. w I{r,- <lnom .od Br, d,:\' w :.,....0\'" It: od BII.V\' Y g,u.;ltt A ). StryJ", ;!lol ow". "io,," e 0 Zl!.g:::. \'Y.". R,...n>\'1! I 8..l11lo o r... .. Pu.;myslu od Stlyja, Ss. \'J\'O!;,II PuøaJ) ohyr,.,w.. .Jø..ro- "Lwia 0<1 Hd"\'G\'-\' i ull.d", \'II\' t\'T,\' 000-\',\\\\\\\\1 cd D)\'ao\'\'\', t\\\\\\\\dhll;ezia, ito.!wadowal Tar. ..,hr>lel{", w J:!.Ie z\'.J\'" ,e ...,1 JII.sl",; w U9 !}:ry .,.j I\' I"\\\\\\\\!: <\')r ka pr<l\'h :-1.01 l1.dów, od \\\\\\\\" d !,,:,n;>>,i t \'i"l1ro,."t.re\'-,il1, r6I:nu \'lø ,,,; r;.,, ..! III\' K.!!w:,,"_., .... \\\\\\\\Oot:iP :S\'CIl:A, Li".)It. ..y ,.., _ ti t7. J.,. \'\'\'\' P:\'" i\'.,(,1.. C:_ óze i ::UOÜ.i ". IU.H ""Ieei:. p\')c, ø",b, \'\'\'r. d. Po),!gjrl:It-PI 1\'..-11) ."\'J":. V "j\'" ,i.. \'ir. Md., :{ralt.l\'.va. .J Hz, \\\\\\\\\\\\\\\\ "210 p.;lJt, Z. :I1j,\'.1: W H.Ji S \'Þ\\\\\\\\\\\\\\\\".,\\\\\\\\) 0\' \';",1" [II/hie}" .01 K\' ".\'l> \',a, \'-\';..1lJrá<;t:!;, ,\'r..r\', ,br,.,:a ... Tùrll ,." (oj B \'l&(\'H ítbt\', \'_\' -:Y" U:"l.>,J;". \')Yi!g) :;i: C.:it1 iua,\n',
 'postępowanie odwoławcze. Sygn. akt IVKa 620/13 UZASADNIENIE ------------ T. R. został oskarżony o to, że: w dniu 26.04.2011 r. we W. pomówił W. S. oraz P. S. o zlecenie zamordowania T. R. i przebywanie wskutek tego w areszcie, w celu poniżenia ich i doprowadzenia do utraty zaufania potrzebnego do prowadzenia przez nich działalności deweloperskiej tj. o czyn z art. 212 1 kk Wyrokiem z dnia 8 stycznia 2013r. (sygnatura akt: IIK 283/11) Sąd Rejonowy dla Wrocławia Krzyków, II Wydział Karny: I. uznał oskarżonego T. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku stanowiącego występek z art. 212 1 kk i za to na podstawie art. 212 1 kk i art. 33 1 i 3 kk skazał go na karę grzywny w wysokości 100 (sto) stawek dziennych po 100 złotych każda; II. na podstawie art. 628 kpk zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycieli prywatnych W. S. oraz P. S. w częściach równych poniesione przez nich koszty procesu w łącznej kwocie 2210 zł. Apelację od powyższego wyroku wywiódł oskarżony za pośrednictwem swojego obrońcy. W jej treści zarzucono Sądowi I instancji: I. naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na treść orzeczenia tj. art. 6 kpk poprzez odebranie oskarżonemu prawa do obrony i możliwości zadawania pytań świadkowi K. K. (1) w sytuacji, gdy Sąd I instancji 5 miesięcy po przesłuchaniu tego świadka zwrócił się do niego w dniu 06.11.2012r. o pisemne wskazanie daty rzekomego kontaktu z oskarżonym i oparcie wyroku na uzyskanym od świadka pisemnym oświadczeniu co do tej daty (co jest okolicznością o wielkim znaczeniu w tej sprawie ustalenie sprawstwa), art. 174 kpk poprzez zastąpienie przez Sąd I instancji zeznań świadka K. K. (1) treścią jego pisma z dnia 14.11.2012r. (sformułowanego na żądanie Sądu) tj. naruszenie zasady bezpośredniości procesu karnego, art. 410 kpk w zw. z art. 4, art. 5§2 i art. 7 kpk poprzez nieuwzględnienie części środków dowodowych przemawiających na korzyść oskarżonego (m.in. zeznań świadków H. Z., K. K. oraz Ł. R. nt. miejsca pobytu oskarżonego w dniu 26.04.2011r.) Sąd I instancji nie powziął wątpliwości co do zaistnienia inkryminowanego zdarzenia, choć wymienieni świadkowie zeznali, że oskarżonego nie było na miejscu, które wskazali oskarżyciele, a główny świadek oskarżenia K. K. (1) w toku przesłuchania nie potrafił wskazać daty spotkania z oskarżonym (vide zeznania na rozprawie 21.06.2012r.). Sąd I instancji nie próbował nawet wyjaśnić sprzeczności w materiale dowodowym co do miejsca pobytu oskarżonego w dniu 26.04.2011r., choćby pozyskując bilingi numerów telefonów osób, które wedle Sądu miały się ze sobą kontaktować czy też dane lokalizacyjne z nadajników telefonii komórkowej, co wszakże pozwoliłoby rozwiać wszelkie wątpliwości i usunąć sprzeczności w zeznaniach świadków, art. 4 w zw. z art. 172 kpk poprzez zaniechanie dokonania konfrontacji świadka K. K. (1) z H. Z. (2) (ewentualnie jeszcze z K. K. oraz Ł. R.), co uniemożliwiało wyjaśnienie rażących rozbieżności w zeznaniach tych osób co do miejsca pobytu oskarżonego w dniu 26.04.2011r., art. 365 i art. 367 kpk poprzez zanegowanie zasady ustności procesu karnego, odebraniem od świadka K. K. (1) pisemnego oświadczenia co do istotnych okoliczności w\n',
 'ALLAN and REW _ PAULUS, Mciyt ekvrilibry«tyłci. HOSCMETTY łtd. V niedzielą 1 iwi^ta 2 przedstawienia o godz. 4 i 7*30> Bilety wcMuiaj do nabycia w (kładzie p®piorą 8. Gabrlaln, ul. Logionów 3. 14003 zeapłi baletowy. EDWARD *WEct, Cowboye na rowciach. NARZECZONA NA PRÓBĘ, farsa.— KUPNO i SPRZEDAŻ lut osdszedł świeży transport rowerów, maszyn do szyoia oraz wneUlcti Przyborów do tychie i sprzedaje po cenach hartownych FBlws ROSEKHflKB, Lwil, iimstslas 8, D. j. 11518 Lód stawowy w kaidcl Hoicl 13941 SHrimla M, Lwdff. 8L MAl li MASZYNA do pisania „Eriha*, mała, w zupełnie nowym stanie do sprzedania. Oglądać można od 4—5 ol. Zyblikiewicza !. 24, !!. piętro. 14352 METALE pochodzenia wojskowego i cywilno na mocy upowawaśnienia władz dla celów wojskowych skupuje i płaci OBlwyfSZS ceny A. M. Rlerskl I Sbalw4w Kopernika 4. 14462 REALNOŚĆ 4 p. k. blachą kryta, stajenka, komórkł, p^mlica 10 awnut od tramwaju\' «a Kleparowi 150 tysięcy Marek. REALNOŚĆ Machą kryta z ogrodem górny Łyczaków •wiiclie fawryich do sprzedania. Zgłoszenie: Piotra 21 A, od 3—6 popołudniu. 14398 KAMIENICA Jedno piętrowa z mai era domkletn oz 120 tys\'ęcy mk. Ogród, dom murowany, duiży za 120 tysięcy koron sprzedam z-zr&z. Waa<foaność .w (sklepie, ul. Potockiego i. \'Sta. 14401, Za iMe. mm, Hrrlaafy. platyn? orai ztote zegarki płaci f aifhnly najwyższe ceny tylko fi. Pasaż Hausmer.a 5, wchód przez u!. Sy\', s- —r-rj aklep na lewo. 12770 tłW S5c%6ISf>E\'IF Motocykle używane, węże, piasz- 53? yj cz kupuje jakoteż uskutecznia reperacye wszelkie Zakład mechaniczny B. Chuwen 1 N. Arnold, Fredry !. 2 (róg Batorego). 11445 Młocaraia, Lokom obiło, Pługi motorowe i parowe Brony, Kultywntory, Siewniki, okaz. do sprzedania. „Pilot", Lwów, Batorego 4. u 13223 M mm. Pil Mm Gsotj I inne materyały bad. dostarczają natychmiast ELorszowem 1 BKa Lwów, Łyczakowska 32. 14324 Sprzedaję spodnie po 45ÓM w różnych kolorach. Ubrania marynarkowe z materyałów angielskich i francuskich. Przyjmuję ramówieoia na prowmcyę, Własny wyrób. A.. P!s (boczna Sobieskiego), wykonuj* za 24 godzin, sum, plac Wekslarski I. 1, 14506 SPRZEDAM okazyfota dnże tostro eleganckie z konsolą. 17. Ł wprost schodów, od 3—5 popoł, 13999 Pape dachowa najlepsza wagonowo I częściowo oraz Inne materyały budowlane dostarczają 13304 BRACIA MUND, SyKsnsKa 2S. KUPUJĘ złsio, srebro, brylanty, złote zegarki I sztuczne zęby tfict kanralan iiisniMel 3NT. -W j9l 1ST X> Ul Gródecka 16, obok uL Bema. 13642 Mapkkety STwaf€.,?batys$y, hafty. fedwabSe, ptAnai perkate i t. d. poleca po najtańszych cenach SU Mr WaiaM i iiM B. Dlnner, H. Felerias Lwów, ulica Purmaftska 4, I. piętro. 13510 Kuctisnns naczynia naliiwpoleca ROMAN KALCZYŃSKI Lwów, ul. Sobieskiego 12. 12384 SPRZEDAM fadatalę, szafy, kredemsa kuchenne, Warka, *rymu(ft* t rozmaite, mebla Lelewela Ó Sadłowstó. 15957 Pocenia nóg! rąk i pachwin uniknie się pewnie przez użycie ziu> •ago spacyalnago pudru „CSAVE", pakiet tylko Marek 7, WYŁĄCZNY SKŁAD Dem Handlowy S, FEDiRA Lwów, ul. Sykstuska I. 7. 14124 82PJC Wały trzy mtasfęcoiy sprzedam. Żtokiewsdta 123. 14050 KUPIE DOM wkład1 20.050 marek. Zgłoszenia do Aduninistracyi pod „Murowany", 14047 Obuwie wi ro eiwtkit poleca najtaniej firma t^ses Władysław Llnińsk! Lwów, Ul. Szajnochy 2 (róg K^pernike). UBRANIE MARYNARKOWE\n',
 'towary kramarskie. JEe sądów. DEFRAUDANT PRZED SADEM. Przed tą samą izbą karną toczyła się druga rozprawa przeciwko Czyżewiezowi Tadeuszowi, który dopuścił się licznych oszustw i defraudacji na sumę 2000 zł. na szkodę Czerwonego Krzyża. Sąd, biorąc pod uwagę dotychczasową nieskazitelność oskarżonego, skazał defraudanta na 2 lata więzienia. ZA ZABÓJSTWO ROK WIĘZIE- NIA. Przed II Izbą Karną w Poznaniu toczyła się rozprawa sądowa przeciwko Antowekiema Leonowi, oskarżonego za zabójstwo przyjaciela Zawadzkiego. W czerwcu br. w Karłowicach pod Poznaniem oskarżony ciężko zranił swego przyjaciela, który się kochał w tej samej dziewczynie, co oskarżony. Sąd skazał zabójcę na rok więzienia. TA Wielkopolski. SZAMOTUŁY. (Postrzelony przes polowego.) Polowy Teoław Adam z Galowa, posiadający zezwolenie na noszenie broni, którą potrzebuje przy wykonywani u swego zawodu, postrzelił onegdaj robotnika Hansę Franciszka, lat 44, zam. w Szamotułach, który kradł rzekomo liście buraezane na pola. Czy polowy prawnie użył broni, wykaże Śledztwo. Ciężko rannego w brzuch rjbotraika odstawiono do szpitala św. Józefn w Szamotułach. PANIGRÓDZ, pow. Wągrowiec (Włamanie do stacji kolejowej.) We wtorek w nocy włamali się nieznani sprawcy do lokalu służbowego na stacji kolejowej Panigródz i usiłowali włamać się do magazynu. Z braku czasu zaprzestali dalszej praey, a zadowolili eię łupem 29,30 zł. i kasy biletowej. Dochodzenia celem wykry cia sprawców są w toku. RUSlEC, pow. Żnin. (Kradzież roweru). W tych dniach dokonano włamania do magazynu kolejowego na stacji ł skradziono oddany na przechowanie rower, wartości 300 zł. N atychmiast wszczęto dochodzenia, które dotychczas nie osiągnęły pozytywnego wyniku. LIPNICA, pcw. Chodzież. (Kradzież mydła). W środę w nocy niewykryci dotychczas sprawcy włamali się do szopy ekspedycji towarowej na stacji kolejowej i skradli jedną skrzynię mydła wagi 87 kg. i jedną skrzynię wyrobów gumowych\' wagi 10 kg. ogólnej wartości 200 zł. Odpowiedzi iedaksp. Panu z. K. W tym wypadku -wina nie po naszej stronie. Jesteśmy za wsze jak maj życzliwiej ustosunkowani do teatru, ale trudno wymagać szanującego się pisma, by się dało p. Rutkowskiemu, dyrektorowi Teatru Nowego, stale lekceważyć. Nie my, pierwsi i nie my jedni zmuszeni jesteśmy bronić w ten sposób naszego prestiżu, mamy wiadomości skądinąd, że p. Rutkowski niejednokrotnie postępował i postępuje w swoich dyrektorskich zapędach zbyt obcesowo. Z powyższych względów nie zmienimy w tej sprawie naszego stanowiska, dopóki nie zostanie zreorganizowany zarząd Teatru Nowego. Reorganizacja ta jest wprost konieczna. Ma elf o programy. Sobota, dnia 25 sierpnia 1923. 13,00-14,00 Sygnał czasu. Koncert A gramofonowy. Płyty z magazynu K. Kło sowski, Poznan ul 27 Grudnia 6. 14,00-* l4 5 N otow. giełdy pień. i zboż.-towarowl4 5-l4,30 Komunikaty Pat\'a. 18,00-19,00 Program dla dzieci (Transmisja z Warszawy). 19,00-19,25 Gawęda reporterska <p. red. Winiewiez). 19,30-19,55 Odczyt {Transmisja z Warszawy). 20,00-20,15 Komunikaty gospodarcze. 20 5-22,00 Koncert muzyki L pieśni polskiej. 22,00-22,20 Sygnał czasu komunikaty: meteor. 1 Pat\'a. 22,20-22,40 Nadprogram. 22,40-24,00 Muzy ka tan e czna z winiarni Carlton" 24,00-2,00 23. Koncert nocny firmy "Phi-< Ups" w wykonaniu orkiestry pod dyr. art. skrzypka p. Franciszka Sykory. -ZMIANA W PROGRAMIE GIM- NASTYKI PORANNEJ. Z powodu wyjazdu prelegenta p. Waxmanna gimnastykA jBoraanoi w najbliższą sobotę, wtorek t Str 3 czwartek t, j. dala 25,\n',
 'i trudności Rosya może tu wyprowadzić taką samą armią, jeżeli nawet niewifdkszą jak ta, którą wystawiła w rol{u 1877 przeciw Turcyi. P. Marwin widocznie zapomniał, e armia nie żywi się dzienuikarskiemi fantazyami, lecz chlebem i mifdsem i że dla stutysifdcznej armii potrzeba ogromnych zapasów, że potrzeba wydać olbrzymie sumy i strawić niemało czasu, aby choć trzydziestotysi czny korpus rzucić do Kandaharu. Po to, aby 250-milionowej ludności Indyj dopomódz do powstania przeciw panowaniu angielskiemu (słowa przypisy- Wano przez p. Marwina zmarłemu Skobelewowi) 1- 7 l- I} I} ... l.. e 1- !II -- \'- największą łask i szacunek. W kołach europejskich śmieli si nie mało z powodzenia Szweda, lecz nikt nie chciał mu w jego karyerze przeszkadzać i stało sifd wifdC, że go jednego dnia szach mianował lekarzem naczelnym całego Farsistanu, to jest prowincyi, dwa razy tak obszernej jak Bawarya. Miało to oznaczać postfdP w administracyi cywilnej, gdyż rząd perski, uznawszy brak lekarzy, zaczął tym sposobem swą eform od najpi kniejszej prowincyi, obdarzając Ją tak dzielnym opiekunem zdrowia publicznego. Jeżeli si nie mylfd, reprezentował wówczas Francyą u dworu szacha znany wi cej jako uczony aniżeli. dyplo.mat hr. G., sprytny Francuz, od- naczaJą y Sl wIelką rawdomównością. On to POdczas Jednej udyencYI u szacha, zwrócił tego \\\\\\\\1wag na nommacyą naczelnego lekarza Farsistanu i radz.ił mu, ab dał. zwedowi inne zaj cie. Szach dłł!-go sluc.hał cIerplIwIe, aż wr szcie wybuchnął śmIechem I rzekł: "Wy EuropeJczycy jeste- Cie szczególnymi ludźmi. Przecież jestem królem ersyi, mam w rfdku nieograniczoną władz i je- Ii tego człowi ka zrobiłem lekarzem, jest on !l1ln ipso fakto l z pewnością odpowie swemu u- z dowi. Przecież rząd wezyra jest trudniejszym l ważniejszym, a- Jednak król go mianuje. dla CZego nie miałbym mieć władzy naznaczania na- Czelnego lekarza?\'. (Dokończenie nastąpi.) Z \'. z. i .. . 3 nie potrzeba wcale armii. Co sifd zaś tyczy stosunku naszych interesów średnio-azyatyckich do kwestyi tureckiej, to czas już, jak sifd zdaje, byłoby aby Anglia przestała wtrącać sifd do cudzych interesów i pami tała o tern, że trudno zamienić całą, kulfd ziemską w jedną angielską kolonifd. Z duszy pragniemu, aby Rosya nie znalazła sifd już w tak niemiłem położeniu, jak sifd znajdowała podczas ostatniej kampanii dzifdki Anglii. Zły pokój lepszy od dobrej zwady." FRANCY A. Sprawa rewizyi konstytucyi stała sifd także obecnie przedmiotem rozpraw tej cz ści prasy, która jest przychylną rządowi. Prasa ta wyraża przekonanie, iż projekt rządowy nie znajdzie w senacie dostatecznego poparcia. Dopóki odzywały sifd namifdtnie organa radykalne, rząd nie miał potrzeby liczj\'ć sifd z tą nieraz do niekonsekwencyj skrajną opinią, obecnie jednak głosy umiarkowane zasługują na uwagfd. Li berte mniema naprzykład, że prezes gabinetu nie znajdzie w senacie takiej powolności, jaka si objawiła w Izbie deputowanych, a co mu dopomogło do uzyskania poważnej wifdkszości dla projektu rewizyi. W senacie nie ma stanowczo żywiołów niespokojnych, któreby chciały rozprawiać aż do znużenia jedynie dla wrzawy. W senacie spotka się rząd przeciwnie z opozycyą systematyczną, która w każdej sprawie głosować bfddzie przeciw ministerstwu, ażeby przeszkodzić jakiejkolwiek wi kszości, przychylnej gabinetowi. Gabinet spotka tam\n',
 '(tożsama z podstawą faktyczną w niniejszej sprawie) wskazuje, że sporne świadczenia zostały przyznane bez zachowania indywidualnej oceny każdego przypadku i poza trybem wynikającym z Regulaminu. Ustalenie sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej pracowników na podstawie rozmów z przedstawicielami związków zawodowych i załogi stanowiło, w ocenie Sądu Najwyższego, naruszenie obowiązujących postanowień Regulaminu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w (...) Spółdzielni (...) w O.. Sąd wskazał, że w istocie sporne świadczenia zostały wypłacone wprawdzie z funduszu socjalnych, lecz nie na warunkach wynikających z Regulaminu, a więc nie mogą one zostać uznane za świadczenia finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych w rozumieniu 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzania Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Sąd Apelacyjny podziela w całości wyrażone w powyższym wyroku stanowisko Sądu Najwyższego. Zwrócić uwagę dodatkowo wypada, że w późniejszych latach strona odwołująca przyznawanie środków z FFŚS uzależniła od dochodu na osobę w rodzinie. Weryfikacja stanowiska odwołującej w późniejszym okresie potwierdza tylko nieprawidłowość jej działań w latach 2005 -2007. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w przedmiotowej sprawie przedmiotowe świadczenia należało zaklasyfikować jako świadczenia dodatkowe pracodawcy,nie zaś świadczenia z funduszu świadczeń socjalnych, ze wszystkimi tego konsekwencjami prawnymi tak wobec pracowników, jak wobec płatnika składek i jednocześnie pracodawcy, który co prawda administruje funduszem, jednak nie może tego czynić z pominięciem ustawy i przez swoje działania uszczuplać funduszu socjalnego przeznaczonego dla załogi. Skoro wypłata świadczeń nie miała charakteru socjalnego, gdyż nie była powiązana z kryterium socjalnym (brak szczegółowej analizy sytuacji pracowników), należało uznać je za przychód w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych, który to przychód stanowi podstawę wymiaru składek na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 roku, nr 205, poz. 1585 z późn. zm.) w zw. z 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 roku w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe oraz art. 81 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2008 roku, nr 164, poz. 1027 z późn. zm.). W świetle powyższego brak jest potrzeby szczegółowego odnoszenia się do pozostałych zarzutów apelacji. Wskazać jednak trzeba, że Sąd Okręgowy nie uchybił w tej sprawie zasadzie bezpośredniości postępowania (art. 235§ 1 kpc). Sąd dopuścił w tej sprawie dowód z protokołu przesłuchania świadków T. N. (2) i E. S. sporządzonego w sprawie III U 260/11 i dlatego mógł powoływać się na te zeznania w uzasadnieniu wyroku, tym bardziej, że organ rentowy nie wnioskował o przesłuchanie tych świadków przed sądem orzekającym. Zasada bezpośredniości nie jest zasadą bezwzględną i możliwe są od niej odstępstwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 1966 r., I CR 364/65, Biul. SN 1966, nr 7-8, poz. 99, z dnia 13 marca 1969, II PR 13/69, Lex nr\n',
 'z Wenecyi, z przybyl tam ksiq,z Wied. Rzym.. 5 wrzesnia. (P. A. T.) Marszalek dwo- !.\'U ks. Wieda wydal do. Albanczyków proklamacy oznajmiajqC 1m, ze sytuacya w Albanii wobec :"Jrzesilenia, jal\\\\\\\\ie przéZy\'wa Europa, stala si je- \'zcze bardziej skomplikowana. Ksi&z Wied wy- \'zdza na jakis czas na zachód, a na czas swej ieobecnoscl porucza mj dzynarodowej komisyi ontrolnej sprawowanie rZé!dów. Rzym. (P. A. T.) 5 wrzesnia. Do Agencyi Ste- :ni telegrafuj/,!, ze albaÚscy powstañcy oznajmiIi :çdzynarodowej komisyi kontrolnej i zarzq,dowi ,!asta Durazzo, ze po odjezdzie ks. Wleda dal- ;8 istnienie komisyi kontrolnej nle ma racyi by- \'. Ai do przybycia Mustafy baszy mlanujq, oni \'mczasowym gubernatorem Suczyniana age i ;dajq,. ,aby 200 mieszkanców Durazza wyszlo aprzeeiw powstañców, a kiedy powstancy wkroil:Zq, do miasta, aby mieszkancy na mnscie wioda. cym przez lagun zlozyli bron i materyaly wojenne. Rz.ytn. 1. A.) Do ,,\\\\\\\\.ÍiornHe a\'1talia" telegrafuj(\\\\\\\\ z Dura za, ie nowym atbañskim ksiçclem zostanie Buran.eddin, syn ekssuhana Abdula Hamida. Albania pozostanie najzupetniej niezawista. \'Essadbasza b dzie mianowany prezydentem ministr6w. Zatanillcle anlliliskilga akrll\'U. (P. A. T.) Angielski okr t straznlczy Pat Fainder" najecha kolo New Castle 8. wrzesnia na min i zaton\'ll, 4 ludzÎ zgindo, 13 jest rannyeh, 243 brak. Kapitan:i 50 do 60 ludzi zalogi uratowali si KRONIKA. t Wtodzimierz Tetmajer. W j drzejowie w Królestwie Polskiem zgin(\\\\\\\\l tragiczn(\\\\\\\\ samobójcz\'l smierci \'l W-todzimierz Tetmajer, wybitny malarz polski, osobistosé popularna w caleJ Polsce, cÛowiek niepospolitych zalet umystu i serca. Przyczyna desperackiego kroku nic znana. Sp. Tetmajer prócz sztuki ukochal cal\'l gl biq swej czystej duszy Iud polski, którego iycie i zwyczaje stanowity gMwny temat jego pi knych obraz6w. Z ludem tym iyl blisko, zwlaszcza od czasu. gdy oienil si z wloscianl<\'l z Bronowic pod Krakowem i gdy w Bronawicach zamieszkat staie. Naw:lajem Iud otaczal "pana Wlodzimierza" czci q i zaufaniem pelnem, czego wyrazem by to powierzenie mu mandatu posla do rady panstwa. Jako poset bye cllonkiem klubu ludowcówj afera p. Stapiñskiego zniech cila tego polityka idealist do udzialu w zyciu publicznem i skloniIa niedawno do zlozenia mandatu. Sp. Tetmajer by-t tez cztonkiem i przedstawicielem stronnictwa ludowego w\'K. S. :S. N. jako delegat jej ba.vit ostatnio na tereilie Królestwa i tam popeenil samobójstwo. Smieré generata von Rode. Generaf von Rode, który pierwszy z dygnitarzy wojskowych rosyjskich wkroczyl rogatkij tyczakowsk{J do Lwowa i którego nazwiskiem podpisane by to pierwsle zarzqdzenie wladz rosyjskich, odnióst przed paru dniami ci zk\'l ran w bitwie pod Borkami dominikanskiemi i mimo usiln ", ch starañ lekarzy zmarl\' we Lwowie. Pogrzeb odbyt wczoraj rano. Posied enia Rady miejsldej b d\'l odbywaé si na przysÛosé regularnie t zy razy W tygodniußopy miejskl l-koronowe wejd(\\\\\\\\ w kurs juz w srod 16 b. m. Bony Sij jui gotowe 0 podwójnej barwie miasta, u góry herb miasta i data ,,1914". Odezwa do P. T. Pracodawcðw I Yracuj\'lcych, czfonków Kasy chorych miasta Lwowa. Wskutek wyczerpania plynnej gotówki i wstrzymania wszelkich wplat na poczet zalegtych i biez(\\\\\\\\cych oprat kasowych, musiala Kasa chorych zawiesié swe normalne urz dowanie. Podejmuj\'ic je zwraca si Kasa chorych m Lwowa do P. T.\n',
 'wystawy Kościoła. Ewangelickiego domu dla .Pastora-, tudzież drwarni i wozowni w mieście Sompolnie, których to budowli koszta an szlagu mi obracbowane ogó!nie zł. Pol. 36,273 gr: 29 wynoszą. Każdy zatem chęć maiący podięcia się takowey, w terminie iako wvżey przeznaczony m zgłosić się zechce do Bióra Kommissarza Obwodu pomienion^go za poprzednieni zaopatrzeniem się w vadinm iedney czwartey części` summy amszlagowry wyrawny waiące, lub winną iakową porękę, żadnemu powątpiewaniu nieulegaiącą, gdzie zarazem anszlag kosztów7 i warunki licytacyyne przeyrzeć będzie mógł. \', W Warszawie dnia 12 Stycznia 1829 roku. Za Kar!cę Stanu, Prezesa: Referendarz Stanu, Kommis: Wdzki Koziichowski. Sekretarz Jlny, Ftlipecki. Kommissyia Woiewództwa Mazowieckiego PodaiR do publiczney wiadomości iż na dniu 16 Lutego r. b. w Biór/.e Kom: Obwodu Kuiawskifgo w Mieście Włocławka przed Kommissarzem w Obwód rzeczony Delegowanym o godzinie 10 z ran a odbywać się będzie minus licytacyia na antre;pryzę wystawy Kościoła Katolickiego parafialnego w Mieście Sompolnie, którey to budowli koszta an s%!agi em obrachowane summę zł: Pol: 23,970 gr: 8 wynoszą. Każdy zatem chęć maiący poc!ięcia się`: tako wey antrppryzy w terminie iako wvzey przeznaczonym zgłosić się zechce do Bióra Kommissarza Obwodu pomienionego, za poprzednićm zaopatrzeniem się w vadium iedney czwartey części summy anszlagowfty wyrowny waiące lub w inną iakow ą porękę, żadnemu powątpiewaniu nieulegaiącą`, gdzie zarazem anszlag kosztów i warunki Licytacyyne przeyrzeć będzie mógł. W Warszawie dnia 15 Stycznia 1S29 i^ku- Za Radcę Stanu, Prezesa: R-ferendarz Śtattu, Kommis: Wóiew: iiozuchowski. Sekretarz Jlny, Filipecki. Urząd Municypalny Miasta Stołecznego Warszawy Stosownie do Reskryptu Kommissyi RządoW. -- y Spraw Wewnętrznym li i Policy i z dnia 16 b. ni. Nro \'%l%% ogłasza ninieysze\'m licytacyią publiczną in minus na d"ostawę 2000 beczek wapna Bałtów sk5ego,lub Sulejowskiego do budowy nadbrzeża kamiennego przy ulicy Solec, do odbycia klórey przeznaczając 9tanowc/.y termin 11a dzień 28 b. m na godzinę 3cią z południa, I w Ratuszu Głównym w Sali zwykłych po- 1 siedzeń; wzywa chęć podięcia się dostawy maiących, aby zaopatrzeni w vadium w goto wiźnie w snmmie zł. Pol. 800 w terminie i mieyscu powyżey oznaćzónym znaydcwao się chcieli. Warunki do łicytacyi xv każdym czasie w Bi Orze Urzędu Municypalnego vv Sekretaryacie Jvneralnym przeyrżane bydz mogą. Działo się na posiedzeniu w Ratuszu Głównym Mia.sta Stołecznego Warszawy, dnia 19 Stycznia 1S29 roku. Radca Stanu, prezydent? Woyda. Sekretarz Jmeralny, G. JohołkowskL Podpisany Patron Trybunału Kaliskiego, imieniem Daniela Przeremr>el obywatela tu W\' Kaliszu zamieszkałego r na mocy wyroku wspomnionego Trybunału dnia Śf b. m. i r. zapadłego, podaię do wiadomości publiczney, iż poripływie trzecVmiesięcy, od drtty niniejszego obwieszczenia, .domagać się będzie wydania sobie i urn0r rxenia kaucyi w summie 6000 /.ti Pol: za Kaietanem Janickim Komornikiem Powiatu Kaliskiego, na nit ruchomości tu w Kaliszu pod Nrm 78 zapisaney ktoby przeto z ifif teressantów miał przeciw temu co do wniesienia, winien wystąpić z oppozycy?ą w ciągu czasu pomieniom"go, a naydaley przed uzyskaniem stanowczego wyroku podniet sienią kaucyi dozwolić mniącego, ostrzegaiąc, iż oppozycyia ta jedynie z mocy wyroku pretensyie do Kernornika qrtaesl: zai sądzaiące-go, lub na zasadnie pozwu o takowe wydanego mieysce mieć może. Kalisz dnia 18 Września 1S28 roku.\n',
 'szerokości 45 milim. Za reklamy od miiim. na stronie 4-łam. $zerok 90 milim. 120.000 mk. Przy częstem powtarzaniu udziela się rabatu. Przy konkursach i dochodzeniach sądowych wszelkie rabaty upadają. Ogłoszenia zagraniczne lffiO;6 nadwyżki. Rękopisy zostają w administracji. Konto czekowe: P.KO. nr. 203909-Poznań. Za dokładność ogłoszeń podanych telefonem wydawnictwo nie bierze odpowiedzialności. .Ekspedycja otwarta od godz. 8-12 przed pał. i -<Xl 3-8 po połA Drukarnia ul. Obrzycka 11. Telefon 125. Społeczeństwo miasta Poznana zebrane na wiecu manifestacyjnym w dniu 4 kwietnia 1924 po wysłuchaniu referatu o ciągle ponawiających się od czasu pewnego brutalnych atakach niemieckich na zamieszkałą w Niemczech ludność polską, wyraża wobec niedawnego zamachu skrytobójczego na wicekonsula polskiego, zamachu będącego nietylko poważnem uchybieniem majestatowi Rzeczypospolitej Polskiej na terenie międzynarodowym, lecz czynem kwalifikującym się wprost do rubryki bandytyzmu politycznego, niezwykłego w stosunkach narodów kulturalnych. Swe głębokie oburzenie, rriemogąc "równocześnie zataić prawdy, ćzy wobec nieszczerego ustosunkowania się do tego rorodzaj-i zbrodniczych ataków urzędowych sfer niemieckich polskie protesty nie pozostaną nic nieznaczącem "skrawkiem papieru". W ciągłości niemieckich poczynań antypolskich, że wspomni się tylko na rugi meklenburskie lub pobicie w oczach przedstawicieli władzy redaktora \'Jankowskiego z "Nowin Codziennych" w Opolu, dostrzega społeczeństwo kresów zachodnich konsekwentną tendencję do uniemożliwienia Polakom pobytu na terenie Rzeszy niemieckiej, wobec których to zakusów rząd polski winien zażądać nie tylko naj dalej idących represyj, lecz przedewszystkiem wystarczającej rękojmi, że podobne wypadki więcej się nie powtórzą. Za rękojmię taką uważa społeczeństwo kresów! zachodnich uniemożliwienie przez rząd niemiecki rozchełstanej do ostatecznych granic przeciwpolskiej akcji propagandowej prasy niemieckiej, szczególnie w Prusach Wschodnich, gdzie pogardy godny strzał na przedstawiciela Państwa Polskiego uważać należy nie tylko za szaleńczy czyn oAoętnego osobnika, lecz* przedewszystkiem za bezpośredn: i oazyw fcty wynik stałej ;askia\\\\\\\\vej i jawnej prowokacji, uprawianej przez prasę tamtejszą, a przedewszystkiem przez niejakiego Maksa Worgitzkiego, który wyraźnie i dosłownie nawoływał w swych artykułach w "Allensteiner Z tg." do zamachówna konsulaty polskie. Stając z powyższem oświadczeniem przed rządem Rzeczypospolitej, ma społeczeństwo kresów zachodnich niepłonną nadzieją, że Rząd polski zdoła swe postulaty wobec Rzeszy niemieckiej nietylko odpowiednio poprzeć, lecz przeprowadzić niezdolne jest ono jednakże równocześnie przemilczeć, że ostatni napad morderczy w Olsztynie przebrał już miarę dotychczasowej jego cierpliwości i że dalsze prowokacje niemieckie, na których ciąży krew i niedola naszych współbraci, gotowe są znaleść odpowiedź doraźną i bezpośrednią. ffcffin»im«iT>iYH -rTY»i n n i >r.....* 1 rr "1- -» - »- Pi pgiifoMości Z itrajfl i ze śPiata. KS. ARCYBISKUP CIEPLAK W POLSCE. W dniu 12. bm. ks. Arcybiskup Cieplak w drodze Rygi do Warszawy przejeżdżał przez Turmont, Nowe swięcany I Wilno. W Turmoncie oczekiwał dostojnego gościa p. miniiter Kolei Żel., Tyszka w imieniu swojem oraz w imieniu premjera Grabskiego. Ks. Arcypasterza witała entuzjastycznie licznie zgromadzona ludność polskich wsi. W Nowych Swięcianach zgromadziły się na powitanie J ego wielotysięczne tłumy publiczności oraz przedstawiciele władz i zrzeszeń ze sztandarami i orkiestrami. Ks. Arcybiskup w gorących słowach podziękował zebranym za serdeczne przyjęcie. W sobotę o godz. 22 pociągiem pospiesznym z Turmontów przejeżdżał przez Wilno. Pociąg zatrzymał się na dworcu 20 minut. Ludność wileńska zgotowała samorzutnie owacyjne przyjęcie. Na peronie zebrały się\n',
 'kraju. Saloniki. Ateny, Korynt. Olimp. De/fv... Przepit:kny antyczny swiat. niepowtarzalne widoki, eudowne wspomnienia. Takie wycieczki by(v moiliwe. bo nasz tarnobrzeski Oddzial byl dohrze postrzegany w kraju i Zarzqd Glownv Stowarzyszenia chr:.tnie d( finansowywal niekt6re nasze przed ir:.wzir:.cia. Dzi.\\\\\\\\\' rowniei jestdmy znani z tego, ie dzialamy prr:.inie. ie mamy wiele osiqgni e. ale pienir:.dzy Oak wszr:.dzie) brakuje i zdanijeste- .\\\\\\\\\'my tylko na wlasne si(v. Waine jest to, ie mamy oparcie w 10kalnych wladzach dodaje Henryk Galek. Zarowno wladze miasta,jak i wojewodztwa wsp61praeujq z nami na eo dzien, biorq udzial w organizowanych przez nas konferencjaeh,forach i .\\\\\\\\ympozjach. Wdzi czni jeste. my dyrekcji "Swrkopolu" i Klubowi Sportowemu "Siarka" za pomoe i wsparcie. Mogr:. powiedziee, ie tak naprawd to t)\'lko dzir:.ki ich przychylnosci moiemy dzisiaj cokolwiek zdzialae. Wsp61pracujemy tei z SEP-em, ze Stowarzyszeniem Poiarnik6w Polskich itp. Uezestniezymy w iyciu zakladu i w iyciu miasta. Zqjmujemy sir:. raejonalizaejq, prowadzimy doradztwo techniczne m6wi Tadeus7 Czaderski, pre7es Kola Grodzkicgo. -Jestdmy liczqcvm sir:. Stowarzyszeniem. Wielkq popularno.kiq ciesz)\' sir:. Forum Stowarzyszeniowe, ktore organizowa/i. my jui kilkakrotnie. Na Forum omawiane sq aktuvine najwainiejsze problem v dotyczqce naszego miasta i .\\\\\\\\\'rodowiska oraz roine {onny ich rozwiqzywania. Organizujemy tei (vkliczne potkania z vrek(jami wkladow pracy i wladzami miasta. Jestdmy ogniwem NOT, mamy scisle kontakty z Radq NOT-u. Dodajl y jeszeze, ie n jprr:.=niej dzialajqce Kola SITG -m6wi Henryk Galck to Kolo w Kopalni Siarki Jeziorko, Kopalni Siarki Machow i OBR ps. Pr€ine jest takie Kola Grodzkie. do ktorego naleiq nasi siarkowi emeryci. jak r6wniei praeuwni(v z roinych przed i€hiorstw na terenie miasta. Nasza dzialalno. (\' nie ogranicza sir:. tylko do spraw naukowo-lechnicznych. Naszym zadaniem jest tworzenie i kOn!vnuowanie trady(ji g()rniczych m6wi Jan Justkowski. To dzir:.ki Stowarzvszeniu mieszkanq naszego nuasta poznali historie i zwyczaje polskiego gornictwa. Co roku organizowane sq uroczyste ohchody gorniczego wit:ta. Dzis ju:?: trudno sohie wyobrazic "Barh(Jrkr:." bez pochodu g6rniczego. hez Karczmy Piwnej. W tym roku organizowac ht:dziemy Karczmr:. po raz dwudziesty siodmy. Pierwsza Karczma odbyla sir:. w Baranowie, w zamku. Bylu na niej 50 osob. Druga rowniei byla w Barano \'ie, nastf3Jne w Tarnobrzegu w "Tapimie ", "Przewiqzce" i hali Klubu Sportowego "SiQ1\'ka ". Dzi. uczestniczy w Karczmie okolo 350 o.WJb. Na wszystkich Karczmach bylem. Ai do 1990 1\'., do czasu przej!;cia na emelyturr:.. bylem odpowiedzialny za oprawr:. plastycznq i dekora(jt: Karczmy. Oczywiscie dekoracje wykonywali plastyc)\' z pracowni plastycznej KiZPS, a ja prz}gotowywalem tylko koneepcje. W lataeh 70-tych w czasie Karczmv Piwnej wystawiane bylo widowisko 0 zwyczajach i obrzedach gorniczych. Brali w nim udzial- jako aktorzy pracownicy "Siarko- polu" ora:: mlodziei z Lespolu Szkol Gorniczyeh. To hvlo naprawdt: pir:.kne i ciekawe przed tawienie. Opraconywalem koncepcj dekoracji do tego widowiska. Na Karczm Piwnq wstr:.p majq tylko mt:iczyzni. Ale kobiety-gorniezki tei cheia- (v w jakis sposob zaakcentowac swojq obecnose i zorganizowaly Karezmt: Piwnq damskq dodajc Pani Maria Wolska. W vm roku odbywae sir:. ana bt:dzie jui po raz dwudziesty piq v. Bawimy sit: wspaniale. Mamy swoje z":vezqje i obrzedy. Po czt:. ei nazwijmy to ofiejalnej, kiedy to zarowno panowie jak i panie "odprawiq" swoje piwne ohrzt:dy, nastt:puje wsp61na, mt:sko-damska zabmva. Szkoda,\n',
 'nadwornym czytamy, co aslę Dje: »\\\\\\\\V Anglii spodzlew.j, się przy- bycia Xlętnej Komberlandyi i Xięcia Jerzego; ko.ro tylko miesz.kania będ, gotowe na icb przy- Jęcie. Zaln.iarem jest Xięcia i Xięinej osi,ść Da za sze w Anglii. Zjeehac ma także Xi,żę CalDh ldge; tymczasem zaszły niejakie poróżnienia lIuędzy JI{ Wys. a Margr. Cbolmondeley względeu,ł uj cia w posiadłośc Cbolmondeleyboose, (ktor, I,że od M8fgrabiego lIopił), poniew8Ż M.argrabla życzy lobie w niej jeucze jalliś czas J łllle zkaó J 1\\\\\\\\ Xisżę radh)\' j. natycbmiast objaćeilJ . X . w.ycr,eme ięcia zostanie spełnione, na teo cz:s d odp owadz!, to Xiecia, tall Xiężna, jallotet ID o y XI Żę i młoda Xięioiczka Cambridged 5 W I bie. wyższej odczytano po raz trzeci w \'Na ;, II)a bił względem pretensyj do Hiszpaniid mosell Hr. Malmesbory ma b}\'ć Izbie poaDf IJ wfllaz towarów wełnianych pr ez hompanija \\\\\\\\\\\\\\\\ose .od io Iodyjsll w latach od 1809 tło 1828 ;Y7Iezlo }\'ch. Gdy bil względem osady oad Ue- IIbędzl\' przeszedł w wydt:.ill)e i zdano z oie- o ,;rra""ę, wniosl Lord Teynhlitll na adres do b rg k w ht rym Król Jmć ID b)ć proszony, 8- ,y lizał hble przełożył: wS1.)\'sthie nadania grontow nad neh łabedzia. Bil tpn został w d. 6 po trI. . . N eOl raz odczytaoy I pnyjęly.) Bil Lorda apler Ilu uregulowaniu JJTIIWII o ubogicb w SdlOcyt został P o p.erw zy raz oduytany, wszełaho Law-....... a.;&;;-Io::\'A,... -- waronhiem, że dalsze obrady dopiero na na- Itępnem pesiedzeniu nałit,pió po!O\\\\\\\\\'inIlY. W Izbie niższej nil woiosek P. Home pnyjęto dwa nowe przepisy do regulowania hby. Najprzóll, zanim bil prywatny będzie po trl.ecl ral; odczyteoy, powiono o tem dniem wprzódy n8Sl!,pić owiadomienie na piśmie; powtóre, po drugiem odczytaniu takiego bilo, nie będr.ie żadna pet ycyja w tej mierze przyjęta. Poczem toczyly się obrady w sprawie wyborów misIleczka East-Redford; p. Tenny.s0n oczynił wniosell, aby prawo wyborów tego miasteczka pneniesioDo Da mi:1sto Birmingbam, za którem międ7-Y innymi P. Husilis_ lon mocno obstawał; P. Peel zaś trzymał sie swojego dawniejszego zdania, oświad()zaj c, iż wspierać będzie wniosek P. Calvert, w1.g ędem pu€niesienia owego prawa na miasleczko Hondred Bossetlaw, graoicz ce z E8st-Redford i hęd{lce pod prolekcyj Xięcia Newoastle. Lord John Russel zapewipdzid, iż na następoem posiedzeniu oczYDi propol,ytJyj9 do powszechnego środka, &by większo i ludniejsze -miastn rekodzielnicze Dpowalinić do wyboru Deputowanych do Parlamento. nie obejmohio propozycyj wy_ borów miasteet:.ell podupadlych. -. Wniosek P. Tennyson zoslał w bonco l Bo głosami pneciwllO 86 odrzocooy. P. Calvert chcisł pOlem swój wniosek roz",in ć, lecz Lord Jobn Russel wniósł ne porz dek dzienny J wSl.e/allo póżoiej oświadczył" że rzecz ta stósowniej będzie mogła b}ć objęt, wogólnym wniosku jaki niebawem będzie uczyniony o reformie w rf\'prezentacyi. POCl.em P. Calvert odlożył. swój wniosek do d. 11 Gdy w tej Izbie w d. 5. ahja lIażdy jeź byt o godt:.ini.e 41ej z polu.inia na swojem m;t\'jsco, ukazał Sle przy slO e Hr. SUrfe)\' syn Xięcia Norfolk. SEkretarz hby odcr.ytał mu przysiegę, jak bil dopiero co, przyjęty dla Członków IIlJtolicllicb przepisuje. Bardzo wiele Członkó.., L)" ło już\n',
 'tu cztery bataliony nieprzyiaciela zniesione zostały, `Jenerał Rossyyski poległ, po którym koniaf z rzędem Jeneralskim przyprowadzono. Żołnierze 2 pułku strzelców pieszych Jakóbczyk Grzegórz, Zakrzewski Paweł i Gryllof Filip odebrali nieprzyjacielowi sztandar., który miałem honor złożyć W, X. M — Czyn ten został wykonany pod dowództwem Maiora Staniszewskiego, Porucznika Jurkowskiego i Podporucznika S!askiego, Batalion I pułku 2 Strzelców pieszych, pod dowództwem Podpułkownika Brzeskiego, odbił nieprzyiacielowi 3 dzia-; ła, które iednak dla braku koni zabrane bydź nie mogły. Żołnierz Palczewski Jakób zagwoździł iedno z tych dział, dwa inne przez samych Rossyan zostały zagwożdżone. Podporucznik tegoż pułku Mai- Eomme zdobył guidon, który wkrótce będę miał szczęście złożyć W. X M Wszystkie trzy pułki 7 liniowy, 2 i 4 Strzelców odznaczyły się w tey walce, i bardzo wielu tak ofłicerów iak i żołnierzy zasłużyło na szczególną pochwałę.— Mam sobie za przyiemny obowiązek ^!rwrócić uwagę W. X M na Ofsxcerów wszelkiego stopił"a sztab dowództwa mego składaiących;; przykommenderowani do niego Officerowie Kwatermistrzostwa i Inżenierów, podzielali zarówno gorliwość onego, i wszy\' scy razem byli mi przez te trzy dni walki czynną pomocą, Dowódzca Korpusu, Jenerał Dywizyi r (podpisano) Zymirski, Dnia 21 biała chorągiew na forpocztach przednich straży nieprzyiacielskich powiewaiąca, dała znak mężnym woiownikom naszym, że nieprzyiaciel chce porozumieć się z nami; wysłani z naszey strony wskutek tego Officerowie, proszeni byli o rodzay rozeymu i wolność pogrzebania licznych trupów nieprzyjacielskich któretni pole zasłane było waleczni obrońcy niepodległości Narodowey równie ludzcy po zwycięztwie, iak mężni wboiu, zezwolili na oddanie tey ostatniey posługi nie- 5zczczęśliwym ofiarom dumy i despotyzmu. Naiechana ziemia, przyięła w łono swoie naiezdników. W czasie tego ponurego obrzędu, przysłany od Jenerała Witta Officer ozn;!.ymił dowodzącemu w tym punkcie woyskiem Polskie\'m Jenerałowi Dywizyi Krukowieckiemu życzenie Jenerała Witta rozmówienia się z tymże. Jenerał Krukowiecki wysłał natychmiast swego Szefa Sztabu do Naczelnego Wodza oczekuiąc stosownych w tey mierze od niego rozkazów. Zezwolił na to Wódz Naczelny i posłał do wspólney rozmowy ze Sztabu swego Podpułkownika Mycielskiego, Jenerał Witt po pierwszóm przywitaniu oświadczył swoie zadziwienie, że widzi Jenerała Krukowieckiego na przeciwko sobie, gdy wspólnie z nim w inney sprawie walczyć miał nadzieię, Piówneż zadziwienie okazał osiwiały pod oyczystemi chorągwiami Jenerał Krukowiecki widząc Jenerała Witta zbroyno Polską ziemię nachodzącego. Następnie wezwał Jenerał nieprzyjacielski, który do uległości rozkazom swego Monarchy zdawał się woiownika naszego namawiać, że re.wolucya przez garstkę młodych ludzi zrobiona, nie zasługuie na takie poświęcenie się, na tyle ofiar. Każde początki są małe, odpowiedział Jenerał Krukowiecki, to co młodzi rozpoczęli, naródiuz uświęcił, a zanadto szanuię głowy ukoronowane i tych, co do nich należą, abym tu miał wymieniać powody powstania naszego, O W"ielkim Xięciu chcesz mówić Jenerale, odezwał się Jenerał Witt, iest on tu niedaleko ze swoią kawaleryą, Nietylko Wielkiego Xięcia bym tu nie wymienił, odpowiedział Jenerał Krukowiecki, lecz ponieważ nie widzę iawnego celu naszego zieehania się, pozwolisz Jenerale,. abym go pożegnał. Tak się zakończyła ta szczególna rozmÓwa, tak się zakończą wszelkie pokuszenia się nieprzyiacioł o zachwianie mężney stałości walecznych obrońców naszych. Dnia wczorayszego, kilkotysięczny korpus nieprzyiacielski okazał się pod Białołęką, i przez dzień cały walczyła z nim część naszego Woyska. Wypadek\n',
 'i nie ma nikogo na swoim utrzymaniu. Zamieszkuje wspólnie z konkubiną i prowadzi z nią wspólne gospodarstwo domowe. W dniu 21 października 2012 A. W. przebywał na dyskotece w klubie (...) przy ul. (...). Wspólnie z nim bawiła się jego dziewczyna M. W.. Około godziny 1:00 w nocy postanowili już udać się do domu. W tym celu A. W. wezwał ze swojego telefonu komórkowego taksówkę i porosił ją o podjechanie pod K. P. na ul. (...). A. W. stał z dziewczyną na chodniku przed Kinem P. w oczekiwaniu na jej przyjazd. Oczekując na przyjazd taksówki wyszedł na jezdnię ulicy (...), by wyjrzeć, czy nie nadjeżdża zamówiona taksówka i czy przypadkiem inny oczekujący nie zabierze mu jej. Wychodzącego na jezdnię mężczyznę zauważyli funkcjonariusze Policji w osobach M. K., T. C. oraz A. J. i podjęli jego kontrolę. Po wylegitymowaniu poinformowali go, iż swoim zachowaniem w postaci wychodzenia na jezdnię pod nadjeżdżające inne pojazdy wyczerpał dyspozycję art. 90 kw i nałożyli na niego mandat karny w wysokości 100 złotych oraz poinformowali go o możliwości odmowy przyjęcia mandatu i co za tym idzie skierowania wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Białymstoku. A. W. odmówił przyjęcia mandatu, twierdził bowiem, że nie popełnił żadnego wykroczenia. Ostatecznie stwierdził, że da 100 zł i żeby sprawa została zakończona. Kontrolujący go policjanci uznali, że jest to obietnica udzielenia korzyści majątkowej. A. W. został przewieziony do I Komisariat Policji w B., gdzie podjęto dalsze czynności procesowe. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o notatkę urzędową (k. 1), protokół badania zawartości alkoholu (k. 2), protokół zatrzymania osoby (k. 3), zeznania świadków M. K. (k. 4v, 54 55), M. W. (k. 12v, 40 41), A. J. (k. 18v, 55 56), T. C. (k. 40) oraz wyjaśnienia oskarżonego (k. 8v 9, 40). Oskarżony A. W. w toku śledztwa nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 8v 9). Zaprzeczył, aby proponował wręczenie jakichkolwiek pieniędzy. Wyjaśnił, iż tego dnia był pod znacznym wpływem alkoholu. Stał wspólnie ze swoją dziewczyną M. W. pod Kinem P. przy ul. (...) w oczekiwaniu na zamówioną uprzednio taksówkę. Przyznał, iż w pewnym momencie wyszedł na jezdnię trzymając się okolic krawężnika, by sprawdzić czy już nadjeżdża. Wychylił się trochę, gdyż widok zasłaniały mu zaparkowane na chodniku samochody. W tym momencie podjechał do niego radiowóz Policji, a funkcjonariusze poprosili go o podejście do samochodu. A. W. podszedł do radiowozu wspólnie z dziewczyną, którą stała obok niego. Podał, iż wówczas jeden z funkcjonariuszy poinformował go, iż nakłada na niego mandat karny kredytowy w wysokości 100 złotych za to, że wtargnął na jezdnię. Nie zgodził się na przyjęcie mandatu i został poinformowany, iż w takim przypadku zostanie sporządzony wniosek o ukaranie. Podał, iż gdy funkcjonariusze wsadzali go do radiowozu celem przewidzenia go na Komisariat zgodził się na przyjęcie mandatu mówiąc do funkcjonariuszy „dam już tą stówkę”. Mówiąc te słowa miał na myśli tylko i wyłącznie przyjęcie mandatu kredytowego, którego zaproponowana wcześniej kwota wynosił właśnie 100 złotych. Zaprzeczył jakoby miała to być „łapówka” za odstąpienie od czynności służbowych. Dodał, iż\n',
 'dał zadawalniająae objaśnien a. Paryż 27 października. Pi awdopodobnem j->st wkrótce utworzenie gabinetu (cabinet d\'affaires). „Franęais" powiada, że ministrowie gotowi stanąć w izbie i bronić swej polityki, przyjąwszy na siebie odpowiedtialność. W każdym razie nie clicą tamować załatwienia sprawy na innej drodze i są gotowi podać się do dymisyi, jeżeli marszałek zechce powołać innych doradców. „Moniteur" zaprzecza wieści o powtórnem rozwiązaniu izby i oświadcza, ée wieści o zamachu stanu śmiech budzą. Wiedeń 27 października. W izbie deputowanych jedna francya interpelowała wczoraj rząd z powodu przejęcia szyn kolejowych idących do Orsowy, w nader oitrym tonie przemawiając o tym akcie węgierskiej samowoli, który austryaekiemu przemysłowi przynosi znaczne straty, gdy tymczasem zakazu takiego nie było. Interpelacya została podpisaną przez 3\'- deputowanych i dzieli się na trzy punkty: czy rząd wie o tym zdarzeniu, czy rząd chce nie tylko z całą stanowczością i przymusem, jak najśpieszniej kazać puścić transporty towarów zatrzymane przez władze rządu węgierskiego, dalej czy rząd chce zaprowadzić swobodną koinunikacyę na granicy rumuńskiej i czy postara się o to żeby podobne samowolne działania w przyszłości miejsca nie miały, jakie w tym celu rząd poczynił kroki. Niewiadomo jakie skutki odniesie ta interpelacya, w obec wielkiego wzburzenia w tutejszych sferach han dlowo przemysłowych, z powodu zatrzymania z rozkazu rządu węgierskiego 300 robotników na kolejach na granicy Rumunii. Petersbmy 28 paździeonika. Z Tyflisu dnia 15 (27) października. Według wiadomości zlgdyru w noey dnia 7 (19) pażdtieruika, tylna straż Izmaiła basty opuściła swe por.ycye. Trzy seciny kaukazkiego pułku kozaków, dwa szwadrony dragonów, które ruszyły w celu ścigania nieprzyjaciela, przeszły granicę aż do s oków Missumskiego wąwozu i spotkały oddział tureckiej jazdy, złożony z kilkuset ludzi. Oddział nieprzyjacielski spostrzegłszy wojska rosyjskie, śpieaznie ukrył się w góry na drodze do Djadinu. Kastępnie ze wzgórz Missuma dały się słyszeć strzały działowe, na które oddział rosyjski dla braku artyleryi nie mógł odpowiedzieć. W nocy z dnia 7 (19) na 8 (.0) października i ten odd/.iał wojsk tureckich znikł. Z Tyflisu dnia 15 (27) października: Z Igdyru donoszą z duia 9 (21) października, że książę Baratow, wysłany przez Generał Majora Koabałatchana w celu zrobienia rekonesansu, dostał się do polowy drogi prowadzącej do Djadinu, nie spotkawszy nieprzyjaciela. We wsi Missuma turcy zostawili ogromny skład karabinów, kilka namio \'to* i ze 20 chorych. Nasze wojska wzdęły do niewyli 12-u nizamów i kilku kurdów. Według Błuw miejscowych mioszkańców, turcy rozpoczęli odwrót ze wsi Missuma w dniu a (14) października i wykonali go częściowo o czem myśmy nic nie wiedzieli. Generał Tergukasow wraz z głównemi siłami kroczy naprzód wolno, w skutek nader silnie przerżuiętej górami miejscowości. Z Turcyi. Do „Politische Corresp." piszą z Zimnicy: „Zmiana głównych dowódzców wschodnio-bulgarskiej armii, naraziła turków na stratę jakich dwóch tygodni czasu. Bezkrólewie trwało dni kilka, prócz tego nowa dyslokacya wojsk, natychmiast przedsięwzięta przez Sulejmana, spowodowała opóźnienie w akcyi wojennej na jakie dni dziesięć. Generał ten rozpoczął od tego, iż egipcyan i pułki anatolijskie z frontu usunął i do twierdz odesłał, następnie zaś podzielił siły swe na dwie kolumny, które w dwóch wręcz sobie przeciwnych działać mają kierunkach. Jedna z\n',
 'polecił wydać Mikicińskiemu legitymację żołnierską: «Człowiek, który tak wyjątkową usługę rządowi polskiemu oddaje, Jakiej nikt nam oddać nie może, wart jest takiej karty i, jeżeli mu się powiedzie, nawet jakiegoś drobnego odznaczenia*. Mikiciński wyjechał do BrukseM. Oddział II zaczął szerzyć alarmy, że Mikiciński w Polsce zdekonspirował mnóstwo działaczy podziemnych i spowodował aresztowanie ich. Na zapytanie choćby o jedno nazwisko człowieka, narażonego przez Mikicińskiego, dwójkarze nie umieli podać ani jednego. Przez kurierów rządu wysianych do Warszawv otrzymaliśmy stwierdzenie, że ani jeden człowiek nie wpadł w Polsce z powodu Mikicińskiego. Jeden tylko z adresatów, ze Str. Narodowego, odmówił przyjęcia przesyłki, która Mikiciński stosownie do wskazówki naszej na taki wypadek doręczył Ryszardowi Świętochowskiemu na koszta zbieranin informadi no kraju dla użytku rządu. Po wojnie spotkałem jednego z orfbiorców, b. rektora w Krakowie, który ze wzruszeniem opisywał mi scenę odwiedzin Mikicińgo. Kiedy mimo to wyraził zamiar ponownej podróży oświadczyłem mu, że z niej nie skorzystam. Nie mając zaczepienia w Paryżu zdecydował się pracować w którejś z placówek dyplomatycznych chilijskich, a że dano mu do wyboru Rzym, Bukareszt, Ankarę zapytywał, skąd i gdzie mógłby się najlepiej przydać. Odpowiedziałem mu, że mnie to nie interesuje, gdyż uważam go za spalonego. 1 Kiedy jednak Mikiciński z Bukaresztu dał znać, że przygotowuje jazdę do Warszawy w swoich własnych interesach, poprosiłem go listownie, abv pewną kwotę dorcezył p. Bryji, który się powinien zająć zaopatrzeniem b. urzędników Banku Polskiego, oraz aby przez kogo potrafi doręczył pomoc pani Mikołajczykowej. Do teł podróży jednak nie dosr\'o z niewiadomych mi przyczyn. Mikn-iński zawiadomił, że rzsd chilijski skierował go do pracy w kancelarii ambasady w Ankarze. Pn kilku tygodniach pobytu Mikicińskiego w stolicy Turcji dowiedzieliśmy się, że członek Oddziału n Fdwurd Szaniro (wówczas zwany Sznrkiewicz), zplecony przez dwójkę polską wywiadowi brytyjskiemu, z pomocą konsula Rychlewicza snrowadził Mikicińskiego do Stambułu i tam na lotnisku po odurzeniu go chloroformem wpakował do oczekującego samolotu brytyjskiego, który Mikicińskiego zawiózł do Palestyny. Umieszczono go tam w więzieniu brytyjskim. Po przeorowadzeniu krótkiego śledztwa Mikiciński został rozstrzelany. Oddział IT od początku wiedział, jakie transakcje finansowe załatwiał Mikiciński i z którym oficerem Abwehry w spółce, ale dla swoich celów korzystał z jego wypraw. Mikiciński poniósł karę za to, że odmówiwszy dalszej współpracy z dwójką oddał wielka Drzysługę rządowi polskiemu, przeciwko któremu politycy Oddziału II intrygowali i na emigracji, i w kraju, utrudniając łączność rządu z krajem i rhcac wymusić, aby wszelka łączność znalazła się w rękach i pod kontrolą Oddziału II. Wszystkie oskarżenia Mikicińskiego o rozszyfrowywanie podziemia polskiego "były gołosłowne i jeśli później dwójkarze wymieniali jako rzekome ofiary doniesień Mikicińskiego jakiekolwiek osobistości, np. Rataja czy Niedziałkowskiego, były to zmyślenia tak samo jak głoszenie, że Mikiciński przywiózł gen. Sikorskiemu szablę jako dar od pierwszych organizacji podziemnych w kraju lub że Sikorski wysłał go do Warszawy, aby przywiózł do Pnryżs panią Sikorska, co rzekomo Mikiciński miał uczynić". I HELLER CONTRA NOWIŃSKI I W pierwszym odcinku niniejszepo opracowania wspominałem o dwu pracach, poświęconych Mikicińskiemu: opowieści Tadeusza Nowińskiego, ogłoszonej latem 1958 w warszawskich „Kulisach" oraz o szkicu A. Hellera, ogłoszonym w kwietniu i maju 1059 w\n',
 'Towarzystw Oświatowych do dyspozycji Wydziału Wykonawczego P. T. O., tudzież na rzecz Kasy pomocy dla wdów i sierot przy Towarzystwie Literatów i Dziennikarzy Pokkich. ŻYCIE EKONOMICZNE. Ulgi przy płaceniu podatków gruntowych. Dowiadujemy się, że Ministerstwo skarbu wydało zarządzenie (okólnik Nr. D. P. O, 1913.1V z d. 8 b. m.) w sprawie przestrzegania przez władze skarbowe niższych instytucyj postanowień, zawartych w rozporządzeniu z dn. 29 września 1923 r. (Dz. Ust. Nr. 101 pos. 797) w przedmiocie ulg w podatkach gruntowych z tytułu klęsk żywiołowych. W szczególności Min. Skarbu wyjaśniło, że nieurodzaj w myśl rozp. a dnia 29.1X r. ub. powinien być traktowany jako klęstca żywiołowa. Wobec niemożliwości zbadania rozmiaru klęski przed, próbnemi omłotami. zboża. Ministerstwo zwraca uwagę, że w wskazanem rozporządzaniu termin 14-dniowy od daty nawiedzenia przez klęskę żywiołową, należy zastąpić generalnym terminem prekluzyjnym 30 go b. m. Do daty powyższej zainteresowani płatnicy mogą skl&daś podania o algi. W dalszym ciągu Min, Skarbu zaleca stowssnie ulg ogólnie w wypadkach, kiedy urodzaj jest niższy od normalcego, w szczególności zaś uważa ssa supeiaie uzasadnione zastosowanie tych ulg, jeżeli zbiory są o 40 proc. niższe od normalnych. W pierwszym rzędzie powinny być udzielane odroczmiia terminów płatności lub rozłożenia na raty 300 procentowej zwyźśl podatków gruntowych, pobieranej na zasadzie rozporządzenia z dnia 12,IV r. b. (Dz. Ust. R. P. Nr. 33 pos. 339), nie stanowiącej podstawy do obliczenia podatków komunalnych, TELEGRAMY- Anglja odrzuca psotokuł genewski. LONDYN. 19.XI. (Pat.) Dyplomatyczny korespondent Daily Telegrapha“ uważa, że nota skierowana przez rząd asgielaki do Kady Ligi Narodów z prośbą o beztermi¬ nowe odroczenie dyskusji nad protokołem ganswskim jest dowodem, że rząd angielski odrzucił ten protokuł. Dymisje gabinetów w Finlandji i Portugalji. HELSIN6F0RS. 19,XI. (Pat) Z powodu wycofania się 4 agrarjuszy gabinet podał się do dymisji. LIZBONA. 19.X1. (Pat.) Wobec uchwalania w parlamencie 46 gł. przeciwko 36 votum nieufności dia rządu, gabinet podał się do dymisji Autentyczność listu Z nowjewa stwierdzona. v> JEDEN. 19.XI. (Pat). „Der Morgen" donosi, że kotaisja powołana dla zbadania sprawy listu Zinowjewa dossła do przekonania, źe istnieją przekonywujące dowody autentyczności tego listu, wobec tego możliwem jest, Iż będsie wystosowana nota Sowietom, i że przyjdzie Wogóle do zerwania stosunków dyplomatycznych. Według „Sunday Espress" Churchill oraz kilku członków gabinetu są zdania iż należałoby zwrócić Rakowskiemu paszporty. 2e świata* Cleveland nawiedzone plagą karaluchów. W Cleyelkad w Stanach Zjednoczonych inżynieria miejska wyzaacayła obszar pod miastem na wywożenie i składanie tam śmieci i wszelkiego rodzsju odpadków. Z tego wynikły następstwa w roz as larach, równających się katastrof!®. W olbrzymiem śmietnisk,n, przy sprayjającem lecie tegorocznem rozmnożyły się niebywało ilości rofeaotwa, zwanego karaluchami. Wie mogąc znakźć na miejscu dostatecznego pożywianie, robactwo wyległo na ulice i objęło w posiadanie jedną dzielnicę Barter. Położeni® mi®szkańców, dotkniętych plagą stało się poproetu niemożliwe. Specjalna delegacja udała się do ma« jora miasta z żądaniem mtutaku. Burmistrz przybył na wskazań© miejsce i z podziwu schwytał się za głowę, zapewniając, iż o czamg podobnem nie słyszał w swojem życiu. Delegował s*raż ogniową„ która wzgórza zlewa naftą i podpala, lsca to nie wypłoszy robactwa, które już się zagnieździło w mieszkaniach. SPECJALNIE\n',
 'kelnerkipomoc kuchenną. (GK) 09146/A AURORA Kominki zatrudni Panią ze Sławna do salonu sprzedaży w Słupsku. Wymagane wykształcenie średnie tel. 0-663-787-626 (GP) 09143/ A 09610/A MONTAż i składanie mebli. Doświadczenie. Atrakcyjne wynagrodzenie. 094/341-60-90; 512-327-007; agaton@agaton.com.pl (GK) MURARZV, pomocników. 0-695-696-275. (GK) 09618jA AUTORYZOWANY serwis Opla zatrudni elektryka i elektromechanika 0-94/31-86-184. (GK) OPERATORA minikoparki zatrudnię Tel. 606-38-86-65. (N) 09191/A OPIEKUNKA do osób starszych doświadczenie. 0694-142-888. (GK) 09604/A 09125/A AVON zarabiaj; 0510-247-601, 094-342-22-46. (GK) PANI do sprzedaży bielizny, Koszalin 505-D95-791. (GK) 08942jA 09ffil/A PILNIE murarzy! Zainteresowanyh proszę o kontakt pod numerem 504-204-953. (GK) 09703JA PILNIE zatrudnię recepcjonistki, kucharzy Hotel Dobosz Police, 695-380-549, 695-380-579. (GS) 09111 /A CHCESZ być nie zależny finansowo, nie ważny jest zawód i czy pracujesz czy nie. Zadzwoń. 668-934-343. (GK) 09421/A PC R. J( ..ł CUKIERNIKA. 0-59/84-238-17, 0-504-275-496. (GP) oo341/A 09425/A DO pizzerii dziewczynę, pomocnika, kucharza. 094-341-41-41. (GK) 08994/A DO serwisu wymany opon Łukasińskiego 104. Szczecin (GS) EKSPEDIENTKI do sklepu mięsnego oraz mężczyznę, 091-484-15-84. Szczecin (GS) 01243/A ELEKTROMECHANIKA, mechanika pojazdów ciężarowych; 094/34-11-813. (GK) 02071/A EMERYTA stróżowanie, 600-88-68-36, 091-416-03-33. Szczecin. (GS) FIRMA "Art-Mali" zatrudni specjalistów murarzy, brukarzy I Innych do pracy w Danii. 0-606-112-701. (GK) 09338JA FIRMA "DOMAR" w Tatowie zatrudni kierownika budowy z upr. wod-kan. oraz operatora koparki (nowa koparka) 094/316-35-62, 0604-224-487. (GK) 09691/A 09136/A FIRMA ARBUD Sp. zoo o. w Wiekowie k. Darłowa zatrudni kierowników zmianowych z doświadczeniem z okolic Wiekowa na wydziale betonów i stali. 0-607-472-244. (GK) FIRMA ARBUD Sp. zoo o. w Wiekowie k. Darłowa zatrudni mężczyzn na taśmie przy produkcji prefabryków 09641/6 betonowych. 0-609-569-312. (GK) FIRMA branży spożywczej zatrudni pracowników produkcyjnych. 094/344-62-27, 094/344-62-00. (GK) Rad.o Połnoc oszu u.e O pcac\' ft"" o iW\\\\\\\\i"a .-.:iII S\\\\\\\\p". , w,tuó%.i \'I ... tt.(\\\\\\\\\'Y. \'eiat(łłt\\\\\\\\1 C enter. roua-;J \' t1\\\\\\\\łodYC"ł ,1(. ,\\\\\\\\e\\\\\\\\d OfiJ pt \'t - =\\\\\\\\ nn\\\\\\\\\\\\\\\\(.,1:-ł\' \' Spotkanie kwalifikacyjne w dniu 20.03.2007 o godzinie 11.00 w siedzibie Radia Północ Koszalin ulica Mieszka I 30. PRACA w Niemczech dla kobiet (powyzej 30 lat) opieka osób starszych. Wymagany komunikatywny niemiecki. 076/831-31-68,0-500-596-803. (GS) 00122/A PRACOWNIKA budowlanego 0-783-793-987. (GK) PRACOWNIKÓW budowlanych i do prac wykończeniowych, murarzy. 0-601-597-349. (G P) PRACOWNIKÓW do ściągania należności. 094/351-75-48, 059/845-32-70. (GK) 975407G1K1A PRO-BUT samochodowy montazysta gazu. 094/34-69-115. (GK) 09568/A PROJEKTANTA wnętrz. 094/341-60-90; 512-327-007, agaton@agaton.com.pl (GK) PRZEDSIĘBIORSTWO Budowlane zatrudni pracowników ogólnobudowlanych. 0-509-414-588. (GK) 01139/A PRZEDSIĘBIORSTWO Nibres, Słupsk, Przemysłowa 10 zatrudni przedstawicieli handlowych z terenu Słupska i okolic. Wymagania: niekaralność, prawo jazdy kat. B, dyspozycyjność. CV list motywacyjny przesłać na adres jak wyżej lub grzegorz.sobolewski@nibres.pl (GP) 02133!A 09268/A PRZVJMĘ fryzjerkę Kołobrzeg 606-603-196. (GK) 01959/A PRZVJMĘ mechanika samochodowego z 3-letnim stażem, Koszalin, 0-502-173-555. (GK) 09801/A PRZVJMĘ pracownika do recepcji w hotelu w Ustce ze znajomością języka angielskiego lub niemieckiego. 0-602-30-34-88. (GP) 09359/A PRZVJMIEMY do pracy, mile widziani studenci. Różne warunki umów. 094/351-75-48,059/845-32-70. (GK) 06453/A 06829/ A RESTAURACJA zatrudni kucharzy, kelnerów, pomoce kuchenne. Młyńska 33. (GK) SAMOCHÓD, notebook, komórka plus wysokie wynagrodzenie dla kierownika budowy oferuje PBO Piotr Flens. Oferty na adres: Koszalin ul. Gnieźnieńska 74. tel. 694/479-372 lub 094/347-47-14. (GK) SERWISANTA- elektronika lub elektryka z uprawnieniami energetycznymi. 0602-678-339. (GK) 00495/8 STACJA paliw w Darłowie ul. Marii Curie Skłodowskiej zatrudni pracownika obsługi\n',
 'ju..Z, calem pochlO11lÏ cia nas w: najbliZszej przyszlosci, swolch !!:arsztatach na kowych gorllczk{)iW\'O wzi* si do pracy. A poz.atem, jesli wsr6d l\'odziny nairod6w èywiliwwanych 1 ieih wy zonej czynno&ci tw6rezej IDe wykaZemy si z dotobk6w naukowyeh, 5h4 eych calej, ludzkosd, to w daIszym CoÙlgu znosi6 t dziemy m\'ÙSieli u w@ tkich lekcewari;enie,a u wrog6w poga1\'d jako ci, krt:óny da,mniO ty1ko Lnnym dziemiejszymmiejsce zabierajl!- na. kuli z: mskiej i roe zasluguj na ycie samodzieJne. Najlepszym Srodkiem agitacyjttY\'m narpdu na 811\'0jll korzNSé jeSt stale wykazywanie sit: z wybitnych wyników naukowych. Te wynild 8tanowill 0 wartaSci narodu dla ludzkoSci. Brak tego dorobku w Polsce w tych rozmiaraßh, w: jakichby si m6g1 i winien ukaMé, nie z winy pochodzi, ;ni6 Z gTh noSci, nie z braku i:r;ricjatywy i e<nergji naszych uczonY\'Ch. Niewleleby stanowilo, gdyby z ogóIÍ1ych \\\\\\\\\'i-ydatków paóstwa .1eden procent dano na popie.. anie t\\\\\\\\v6rczosci naukowej, ale jesli udziela si tak, jak to bylo w roku 1924, jedn dziesi!! jednego procentu na t n cel, ktÓil\'y jest najwazniejszy niE\'tylko w oczach naAzych, ale bez,wzglQdnie, to musimy podnieM gl08 plrzeciw takiemu traktowaniu najdonioátejszych interesów paóstwa, któl\')\'eh z natury \'1\'zeczy jesteSiuy przedstawicielam i Dajwi cej uswiadomionymi i do Sejmu i Senatu i do Ministerstw tu z tego miejsca s odezwaé, bo my mamy przed innymi prawo iobowi<!zek wober nalmdu, paústwa i historji troszczyé si 0 to, ne quid Respublica detrimenti caplat". Ks. Rektor zwr6cH dalej u w\'ag na oplakany toe niezdolnych z powoou wieku lub niemocy do tuzby profesor6w L.. wdów po zmarlych profesor"c1ch, poczElm orr.ówil ci zkie warnnki yciowe, 11\' jakich zna1azla si mlod\'lÎe akademkka, ta cnie< ba,l\'dzo zajmuje); c.hcial r6wniez COS wioo.zieé o polWE:j scenie, 0 której Il&turaLnie i niætety me. cieka.wego powiedzieé fiU me mogiem. (A p\'l\'opas fÆoai!:ru dO\'W\'Î,edziaJem si od MarÌlllet.ti\'ego, ze dyrrèttor Szyfman zamierza wysta1wié w tym sezo- Die W Wa.rs wie "Ogni8ty b ben" Mariuot,tiego). MÓW\\\\\\\\i1!-c 0 obool1"vm teatne wloskim, okreslil mi MairÏinetiti Piraro.elJa. i Rossa di S3JD. Secondo jako "fut:urystów w ;ieplej w.odzi&", t. 11. b.ez odwagi, cboó z taJ.ell1tem i t<l niepoéJ.e.dnian. Opowiadal midal 0 ApolliDawe, kt6rego nam nie lubi o pocUþtkaJch. jeg,o karjery Hte:a>eJUej, naw:rociö jego do kubiz;mu i postawie jEgO woboo fwturyzmu, dostatecz.nie r.a;r,ysO\'Wa:OOj w dz tych jego dyspuita(\'h paryiSokich z Maxine,Uim. Trzeba zanotowaé, te Mallinetti zlikwidowal jut sw6j "CzerwOiDY D{)m" (Casa Rossa), lyn1ny bastj-OIIl fut mu w Medjohnie i po wUegjaturz,õ, o.a Oaiprl przenQ8i si na stale do Rzymu, gdzie ocqwiScie skupi Bi okolo niego, eale centrc.m futu,ryzmu wloskiego. W Rzymie prawdopodobnia przyB pi do wydawania na wÌe-1k1!- s.kal mi zy- I narodowego c.z.asOp1SIna futuryst6w. Marlnetti OO$uJ:Ùtl s dzisia.j zupdnie od polit:yki. Wstrzymuje <;i \'r6wnieiod WRzeHdch opinij na tema.t bie cej SytuaCjil polityc nej, n!emniej jedinak e zapew:nil mrníe, .a. na terafnie:!\\\\\\\\zq, .ies.ió:\'t) e wie1k.i.è z.mia.ny we WlQSze.ch. Tembar- ,. ,GLOg NARODU" ....... S1à\'. Zwi zku Spófek Zarobkowych Oddzial Krakowski w Krakowie, Aynek GI. 1 S. Telefonr 3J 49, \'15.30, 42.85. Zafatwia wszelkie transakcje bankowe, WUady i rachunki biet ce Bank w zlotych polskich i walutach zagranicznychoprocentowuie po 5.24 procent W stosunku rocznym zaletnie od\n',
 'w. x. Krako\\\\\\\\\\\\\\\\\'skieg\'o, na ustawę nicg,t!yś Senatu rz\').dz ,ccgo \'l. l1. 6. lUarca 1843. r,"; podług poprawki zaś p. I,udwika \\\\\\\\Vodzickicg\'o brzmi (czyta): "Sejm zwracaj c uwagę Wysokiego HL\'Z<;tdn na ustęp VIlI, patentu z lIn. 20. Gl\'lUlEia 8M). r. zapl\'owadzaj cego ustawę zal\'ohk()w na S. 31). listawy zal\'obkowej, hlllzież na art. 10., i od 28. do 3; ustawy handlowej z 1\'..1862., wreszcie co do w. x. Krakowskiego, na ustawe niegfJyś Senatll J.\'z\').dzr;1ceg\'o z ano 6. l\\\\\\\\1 al\' c a 1843, r., ,yz,ywa c. k.Rz,!d: I. Ahy aż do nc.st\').pil maj; ceg-o w myśl postanowienia cesarskieg\'o z dn. 4. Październ.ika 1?50, oddz, I. l, art. 3. wykupna llraw propinacyjnych, calość tychże praw JJyla w myśl cesarskicg\'o pisma gabinetowego z dn. 28. Listopada 1837. r SZ;lJIowan<,t, i aby odpowiednI\' temu cefowi rozpo_ rz<)!lzenia były wydalie." Zapewne szanowny poseł chciał dodać i 30, tejże ustawy. Posd hl\', I. u d w i k lV o ilz i c ki. Tak je"l. I iH a l\' s z a ł e k. Poddam poprawkę hl\', Ijlllhvika I W odzickiego pod g\'łosowanie. Kto jest za ui\'). raczy I wstać. (Większość.) Jest przyjęta. Przychoth.il pierwszy ustęp wniosku posła Borysikicwicz,l. j Poseł I,udwik SkrzYli ski, Proszę {1 głas\' l My nic nH):i;emy g\'łosować nad wnioskiem, I który zostal aiCP1\'u.wnie st<lwiony. To może hyć I postawionem jako samoistny wniosek, a!e nie jako I poprawka, ho to nie jest wniosek o wykonanie I prawa., a tu nad takim \\\\\\\\mioskiem który o wykonanie {Iraw postawiony został, debatujemy, Tak I gdzie idzie o szanowanie iH\'awa móg\'łby ktoś 1.1\'0- I bić wniosek, że najlepiej hędzie jeżeli się to pl\'awo zniesie. I I )\\\\\\\\iI a r s z a ł e k. To jest zdanie szano\'Wneg\'o posła, ale tu jelit wniosek, kt,óry wpada w tę ustawę i nad którym jako dostatecznie popart,ym, f\\\\\\\\\'zeb a głosować. \\\\\\\\Y olno każdeulI1 przeciwkn nienm wotować, ale ja nie mam prawa odsuwać go. \'Więc poddam pod g\'łosowanie pojedyńezo. Najprzód pierwszy ustęp proszę oilczytać. Sekretarz K u l c z Y c ki (czyta I. ustęp wniosku p. Borysikiewicza). Marszałek. Kto jest za wstać. (Mniejszość.) Upadła. Sekretal\'z Kuł c z Y c ki wniosku p. Borysikiewicza): Sprawozdawca p, Ż li k S k ar s z e \\\\\\\\V ki. Po przyjęciu poprawki posła W\'!dziekiep;o tcn ustęp od[)ada. 1\\\\\\\\\'1 a l\' s z a l e k, Tak jest, SkOl\'O pierwszy wniosek komisyi 7.i poprawk LlRI1wika hr. \'Vodzickieg\'o pl\'zyjęty zostal, więc odl\'a{lapo[n.awka p, Borvsikicwicza. tip. poprawI{ raczy Teraz ustęp, 2gi. (czyta II. ustęp Poseł n o (\' y s i k.i e w i c z, prawki posła \'Yodzicko\\\\\\\\1io lIę mij wllcsok pid hołosowa!r1ie, M a l\' s z a I e k. Wniosek posła Borj\'sikiewicza odpalił. T raz, oddam pod g\'łosowanie ten ustęp opl\'awk p. Volhickiego. Klo jest za przy- JYmem całego pIerwszego ustępu, raczy powstać. (Większość.) Jest całko\'wicie przyjęty. Następuje ustęp drugi. Srnnvoztlawca poseł\' Zuk-Skarszewski (czyta) "H. DOIJóki zaś bliższe rozpol\'z; tłzellia w tej micn"e nic b9d wydane, aby wstrzymano sil\' z dalszem IHł1,ielanicm koncesyj na wyszynk słod\n',
 'korzyść, bydło czy owce? Roz!)rawa czytana na posiedzeniu Kółka Rólniczego Vi Gniewhowie 3 Listopada 1872. (Dokończenie) Pozostąje nam teraz POIllÓ,vić o h o d o w l i o \\\\\\\\\\\\\\\\\' i e c. Co tu po,viem)- dotyczy llliejsc, gdzie o\\\\\\\\vce rzeczywiście cho,vane być nlogą. jak to już ,ryżej po,,"iedzieliśu1Y. Przeuliany, jakie w houo\\\\\\\\vli o\\\\\\\\vicc \\\\\\\\\\\\\\\\. ostatnich 40stu latach nastąpiły, zasługują na uwagę. O\\\\\\\\ve delikatne i ubogie \\\\\\\\v "ełnę merynosy z nadz\\\\\\\\"\\\\\\\\ yczaj cienką ,vcłną, które przed półwiekiem hodowano, zamieniono troch później na owce z obfitszą.. lecz nie tak cienką \\\\\\\\vełną \\\\\\\\v której cz sto wreszcie tyle się znalazło tłuszczu, że ją na\\\\\\\\yet sprzedać b "ło trudno. Gd)T ceny ełnJT znacznie spadły, a ceny mi sa się podniosły, zwrócili gospodarze u,vagę na hodowlę owiec, z których nietyIk j ,,"elnę, lecz i dużo mięsa i to nli sa dobrego osiągnąć by: 1 I mogI. I Przy,vieziono dla po,,"ięk zcnia. z\\\\\\\\vj\'kłych na- I sz "CJl o\\\\\\\\viec, gdzie takich b "ło za nlało, gatunek "ielkich o\\\\\\\\riec z Rambouillet z FrancJi, I które obok \\\\\\\\,iclkicb figur, nadz"yczaj długą wyda\\\\\\\\vały "elnę. Lecz nie osiągni to tego, co zamierzano, ponieważ owce te, prawda v.iele weł- I ll \\\\\\\\vyda ały; ale przy S\\\\\\\\\\\\\\\\ oich \\\\\\\\vielkicll figurach obfitego ,\\\\\\\\ )"nlagały pożY" iCl1ia, a \\\\\\\\V lllięsie nie mogły wyrównać angielskim owcom. I 0tó.l \\\\\\\\v Anglii, gdzie gospodarst\\\\\\\\vo nadz\\\\\\\\vyczaj "ysoko stoi, a gospodarze są bogaci i ro- zUll1ri\'l \\\\\\\\\\\\\\\\ J hodowano rozIl1aite gatunlii owiec, litóre "iełką ilość mi sa, i to bardzo slnacznego, wydają. Przede,vszystkiem zaś odznaczają si I tern,. iż pr dko rosną, i nadz\\\\\\\\\\\\\\\\ yczaj łat,\\\\\\\\ o si 0- I pasają. ł Są tam "ielkie gatunki 0\\\\\\\\\\\\\\\\ iec, które podobne są, w s,vojej "ielkości nieled,vie do kró,vek na- I szych mał) CJl gospodarzy, ale" ydają wełnę bardzo lichą \\\\\\\\"fięcej do ,,"łosa niż do wełny podobną. Zalecić tych o,viec gospodarzom naszym nie moźeulY.. bo są one bardzo delikatne, \'\\\\\\\\ymagają ,viele troskli,vości, a obok tego nadzwyczaj żyzllJ"ch i obfityell past,visk. ...L\\\\\\\\.le "yhodowali Anglicy jeszcze jeden gatunek o,viec, o któr)\'m GosJJocZarz już w przeszłJ"m roku wsponlinał, a który dla na tutaj jest nad- Z" yczaj ,,,,ażny i pożyteczny. Są to tak zwane SoustlldoVllJ. Przy hoc1o\\\\\\\\vli tej rasy uwalano nie tylko na to, aby wyhodować doskonałą owcę na mięso, ale także na to, ażeby takowa nie złą miała "Tełnę. ManlY też przykład)T, że Sousthdovny w daj 4 1 2 -5 funt. \\\\\\\\vełny, za któr kupcy płacą 60 talarów, a na,vet i trochę ,vięcej. \'Vspominaliś111J już, że Inięso owiec tych jest bardzo delikatne, do tego stopnia, iż rzeźnicJ za .LJnt tal{owego -1 O fen. ,vi ej płacą, niżeli za mię o naslycb z\\\\\\\\",ykłych o\\\\\\\\viec. W Anglii, zosta\\\\\\\\viają rzeźnicy, żeby dać dowód, że sprzedają mięso Sausthdovua, na znak przJ łopatkach nogi, które czarną sierścią są porosłe. Gatunek ten o\\\\\\\\vier zalecić możemy nasz) ID gospodarzolll, a jeżeli za drogo im bęuzie cho- "ać czyste Soustbdo"I1)\'", ponie"aż o\\\\\\\\\\\\\\\\ce te drogo \'v Anglii opłacać trze ba, to przJ"l1ajluniej zalecan1Y krzyżo\\\\\\\\\'fanie tJch o\\\\\\\\viec z o\\\\\\\\vcan1i naszemi z,,,,yczajnemi, a jagnięta utuczone i sprzedane handlarzon1 do Berlina ładny zysk nam prz:rniosą.\n',
 'regulacji, to jest układu regulacji ilości rudy podawanej do młyna, układu regulacji stosunku ruda-woda podawanych do młyna, układu regulacji gęstości przelewu klasyfikatora, a także z dodatkowego układu do regulacji ilości wody dodawanej do zawrotów klasyfikatora. Układ regulacji ilości rudy podawanej do młyna składa się z miernika ilości rudy podawanej do młyna oraz regulatora ilości rudy z zadajnikiem wartości zadanej, przy czym miernik jest połączony z wejściem regulatora, natomiast wyjście regulatora jest połączone, poprzez tyrystorowy regulator obrotów silnika, z podajnikiem rudy. Układ regulacji stosunku ruda-woda jest wyposażony w miernik ilości wody podawanej do młyna i regulator stosunku ruda-woda, do którego oprócz sygnału z miernika ilości wody podawany jest również sygnał z miernika ilości rudy podawanej do młyna oraz sygnał z zadajnika wartości stosunku, natomiast sygnał wyjściowy z regulatora jest kierowany do zaworu dozującego wodę do młyna. Z kolei układ regulacji gęstości przelewu klasyfikatora wyposażony jest w gęstościomierz połączony z wejściem regulatora gęstości, do którego podawany jest również z zadajnika sygnał wielkości zadanej gęstości, a wyjście regulatora jest połączone z zaworem regulującym dopływ wody do klasyfikatora. Dodatkowy układ służący do regulacji ilości wody dodawanej do zawrotów klasyfikatora posiada miernik mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora dołączony do regulatora ilości wody, do którego jest podawany także sygnał z przepływomierza mierzącego ilość wody do zawrotów klasyfikatora, a wyjście regulatora połączone jest z zaworem regulującym dopływ wody do zawrotów klasyfikatora. Wszystkie te układy regulacji są układami autonomicznymi, których zadaniem jest utrzymywanie parametrów procesu na zadanym poziomie, w tym również utrzymywanie stałej ilości rudy podawanej do młyna. Brak powiązań funkcjonalnych między układami regulacji powoduje, że nie kom pensują one wpływu niemierzalnych wielkości zakłócających proces takich jak zmiany uziarnienia rudy, jej twardość i innych, określanych często jako tzw. podatność rudy na mielenie. W rzeczywistości podatność rudy na mielenie jest bardzo zmienna co sprawia, iż w zespole mieląco-klasyfikującym mogą być przerabiane różne ilości rudy, pomimo stabilizowania jej na określonym poziomie. Sposób według wynalazku obejmujący pomiar ilości rudy podawanej do młyna, pomiar mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora, oraz pomiar gęstości przelewu klasyfikatora, przy czym gęstość przelewu klasyfikatora utrzymuje się na poziomie optymalnym dla procesu, do którego kierowany jest produkt przelewu i gęstość tę reguluje się przez zmianę ilości wody kierowanej do klasyfikatora, charakteryzuje się tym, że w trakcie procesu technologicznego ilość rudy podawanej do młyna zmienia się proporcjonalnie do ważonej sumy mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora i gęstości przelewu klasyfikatora, a moc czynną pobieraną przez napęd klasyfikatora utrzymuje się na poziomie wyznaczonym dla rudy o średniej podatności na mielenie. Sygnał proporcjonalny do ważonej sumy mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora i gęstości przelewu klasyfikatora przetwarza się na wartość zadaną i porównuje się z sygnałem pochodzącym z miernika ilości rudy i tak wypracowanym sygnałem zmienia się ilość podawanej rudy do młyna. Urządzenie według wynalazku wyposażone w miernik ilości rudy podawanej do młyna, miernik mocy czynnej pobieranej przez napęd klasyfikatora oraz miernik gęstości przelewu klasyfikatora, przy czym miernik gęstości jest połączony z wejściem wielkości mierzonej regulatora gęstości, a z wejściem wielkości zadanej tego regulatora jest połączony zadajnik gęstości, natomiast\n',
 'zrobił jej odcisk. Rzecz jako typ pochodzi zdaniem Cumonta z Babi, 10nji, i na dowód przytacza na str. 139 wiz. 19 płaskorzeźbę herosa babilońskiego, Etana, który na orle wznosi się w niebo i ma także z jed. nej strony księżyc na młodziku, z drugiej gwiazdę. Ciekawe są freski bogiń zwycięstwa, które stoją na globie z sierpem księżyca u spodudziedąc medaljony z wizerunkami władc6w (str. 143 wiz. 20). Następnie M. Goguel rozpoczyna druk pracy o Żydach i Rzymianach w historji Męki Pańskiej. Dalej A. van Gennep drukuje zaczętą w zeszycie po\' przednim pracę o niektórych obrzędach "przejścia" w Sabaudji (mijanie wąwozów, wędrówka z dzieckiem do chrztu, obrzęd przy przejściu z wieku dziecięcego do chłopięcego, obrzędy zaręczynowe i ślubne). Resztę zeszytu wypełniają sprawozdania i recenzje nowych dzieł.-Zna, komitego leksykonu grecko.rzymskiej mitologji Roschera ukazał się zeszyt 63 (Seixomnia-SibyUa). Takiegoż leksykonu francuskiego Darem, berga (już nie żyje) i Saglio zeszyt 43 z datą 1909 także dopiero niedawno się ukazał. (zeszyt pierwszy ukazał się w r. 1872). 01::ejmuje wy, razy: Sculptura-Sibyllae. Gennep na czele wspomnianej wyżej pracy powiada, że historja por6wnawcza religji jest dziś przedmiotem tak olbrzymim i tak złożonym, iż wobec braku dzieł encyklopedycznych w rodzaju Roschera lub Daremberga i Saglio dwie dla pisarza tylko istnieją do wyboru drogi: albo poprostu drukować materjały i n e x\' t e n s o i szczegółowo je omawiać. jak to czynił np. Frazer. lub rzecz przedstawiać w rysach ogólnych, odsyłając czytelnika do żródeł. jak to np. uczynił Reinach w swoim "Orpheus". Niestety, zapomniał dodać, że materjał prócz teKo, iż jest olbrzymi i złożony, jest jeszcze taką dla szerokich warstw publiczności nowością dziwną, iż nawet ludzie z pretensjami do wyższości umysłowej patrzą na to-jak cielęta na nowe wrota. Pragnęliśmy gorąco na gruncie polskim dział ten rozwijać naukowo a nie agitacyjnie, jak np. socjaliści potraktowali u nas socjologię i ekonomję polityczną; niestety, ogarnęło nas zwątpienie, czy-warto. Bo jakież osiągnęliśmy skutki? Kosztowne konfiskaty na życzenie księży i dewotek oraz drwiny i natrząsania się ze strony umysłów "wyż. szych". Ogół nasz znajduje się jeszcze w tej fazie, w której przekłada sensacyjny romans nad naukę, więc b a ł. ń nad p o z n a n i e. Czym były Sybille, o czym traktowały księgi sybil1ińskie, przez Mickiewicza w "Dziadach" już wspomniane, o to ogół nie pyta i o tym mu jego Micińscy mówić nie będą, natomiast zaraz ogół ten pocznie słuchać uważ, nie, gdy Micińscy puszczą mu do ucha f r a z e s taki: "W twórczości przemawia naj głębszy duch narodu-jakoby odwieczna Sybilla, która swe proroctwa (!) pisała (!) na liściach drzew, wiedząc O), iż wiatr je zaniesie tylko tym, którym się one na/eią". Mądre to były wiatry! Dlaczego jednak te wiatry (nie na liśdach!) rozniosły je do bibljotek Rzy, mu, Florencji, Medjolanu, Monachjum, Paryża etc., dlaczego wbrew owej wietrznej i liściastej etykiecie Betulejus roku 1545 drukiem je ogłosił, i dlaczego dziś je nie wiatr w formie liści, ale I i s t o w Y w formie książki przynosi z poczty nawet nam, niegodnym, tego nam\n',
 'otrzymała broń i jest zmobilizowana do obrony. Z Sidney wyjechał na miejsce krążownik „Adelaide“. Wysłane tam bedą również inne okręty angielskie. Wedle ostatnich doniesień powstanie przybiera coraz groźniejsze rozmiary, gdyż przyłączyła się do niego ludność całego archipelagu i czyni przygotowania do generalnego szturmu na wszystkie osiedla bia- Rozkład lotów Polskief Linji Lotu. „Aerolot“ S. A. został z dniem 18-go października 1927 r. zmieniony na okres zimowy jak następuje | Linja IV. Waszarwa Gdańska odl. łych, znajdujących się na wyspach. Sytua- z Gdańska 8.30, przyl. do Warszawy 11.30 go dnia funkcjonarjusz policji i zaprosił go grzecznie do sędziego śledczego. W klubie oskarżono go, że gra fałszywie. Były to szykany i Zubkowa po spisaniu protokołu, wypuszczono na wolną stopę. Jednakże kiedy cia przedstawia się tem groźniej, że liczba z Warszawy 12.20, w Gdańsku 15.20, Linja białych, zamieszkujących wyspy, jest sto-, ni. Lwów Warszawa odlot 8.30 w Warszasunkowo znikomą, a poza teui policja, skła- wio 1130 z Warszawy 12.15, we Lwowie dLioąnaep^vnyma;,0WC0W zywiołem bar" 115.15, Linja V. Lwów Kraków odlot 8.25, Krążownik „Adelaide“, który znajduje w Krakowie 11.25, z Krakowa 12.30, we Lwo się w drodze do wysp Salomona, otrzymał wie 15.30, Lmja I. Warszawa Kraków odl. drogą iskrową rozkaz, by pełną parą spie- 8.30 w Krakowie 11.—, z Krakowa 12.45, PAUL DE KETCHIWA. Tajemnice domu gry w Monte Carlo. (Przedruk wzbroniony). Z PAMIĘTNIKÓW KRUPIERA. (Cia2 dalszy.) Policja i agenci śledczy nie spuszczali oka z bandy; ta zaś poczynała sobie tak zuchwale, że zapraszała nawet agentów podczas gry do swojego „klubu*. Tu, pomimo że ofiary przegrywały raz po razu, żadnego fałszerstwa w grze nie dało się odkryć. Pewnego dnia wybuchła nagle straszna burza, jedna z tych gwałtownych, przeładowanych elektrycznością burz, które od czasu do czasu przechodzą nad Eivierą. Właśnie gra szła w najlepsze, gdy orkan rozszalał z całą siłą. Piorun uderzył w willę klubu. Wstrząśnienie było tak silne, że pułap salonu rozwalił się i oto na środek stołu spadł jakiś człowiek. Tajemnica klubu „1“ była rozwiązana. Ukryty w tajemnem wgłębieniu pomiędzy podłogą a sufitem, człowiek ten kierował zapomoeą silnego magnesu elektrycznego kołem rulety. Poprzez otwory w suficie obserwował ruletę, widział, które kolory, czy też serje są najmocniej obstawione, serje te naturalnie przegrywały. W poprzednim moim feljetonie opisywałem, na jakie pokusy wystawiony jest krupier. Dodać też muszę, że dla ochrony krupiera są przedsiębrane specjalne środki ostrożności. Często poniesione straty do tego stopnia zaślepiają umysł graczy, że całą swą rozpacz, żal i nienawiść przenoszą na biednego krupiera, który spełnia wszak tylko swój obowiązek. W takich wypadkach specjalny agent Kasyna czuwa nad krupierem przez pewien czas. ZBAWCZA PAPIEROŚNICA. Przypominam sobie wypadek, który wydarzył sie nié w Monte Carlo, lecz w Le Touquet, gdzie pewien Amerykanin przegrał przy moim stole więcej niż pół mil jo aa franków. Podnosząc się ze swego miejsca powiedział mi coś obelżywego i opuścił salę. Nocy tej, gdy opuszczałem Kasyno, rozległ się liuk strzału i kapelusz zleciał mi na ziemię. Odwróciłem sie i spostrzegłem Amerykanina, który celował we mnie po raz drugi. Rzuciłem się na ziemię, kula przeszła góra. Na trzeci strzał mój\n',
 'obraz „Trajcy", matowany przez Greccofego, spalił się.! Szkodę obliczają na 2 miłjony peseitów. ROSJA WOBEC POLSKI. OBRADY KADETÓW. SZTOKHOLM. 9 .3 (WAT). Z Moskwy donoszą: Zakończone zostały tutaj obrady centralnego komitetu stronnictwa konstytucyjno demokratycznego (kadetów). W obradach brali udział przedstawiciele frakcji dumskiej z Milukowym na czele. Zebranie uchwaliło w kwestji polskiej stać na stanowisku dotychczasowym I domagać się jedynie, aby uregulowanie jej przeprowadzono było drogą uchwal obu Izb prawodawczych. Sprawę kryzysu żywnościowego referował Wostrotin, malując stan rzeczy w barwach wprost ponurych. Zebrani doszli do wniosku, że jakkolwiek o zupełliem wyczerpaniu żywnościowcm w Rosji mowy być nie może, jednakże chaos w zarządzeniach administracyjnych i dezorganizacja gospodarki kolejowej wytwarzają sytuację nad wyraz niebezpieczną, mogącą fatalnie odbić się na biegu najbliższych działań wojennych, nie mówiąc już o coraz groźniejszych objawach wrzenia wśród ludności, zwłaszcza zaś robotniczej. BURZLIWE POSIEDZENIE DUMY. KOPENHAGA- (B. K-). Drugie posiedzenie Dumy mi a to rfadjzwyczaj burzliwy. przebieg- MNouko-w zaatakował rząd i oświadczył: Za Dumą, stoi .cudy .naród rosyjski, za rządem tylko klika biurokratyczna. Wewnętrzne położenie Rosji jest rozpaczliw.szcm, niż kiedykolwiek przedtem. Duma nie pragnij wcale zadarcia pokoju z rządem, tylko chce pokonać opór rządu. Naród sam musi- objąć lcerownictwo, gdyż bez tiogo rozwikłanie sprawy jeffc możliwe. Kieren^k-ij powiedział: Nadszedł obecnie najkrytyczniejszy punkt wojny, co do której wyniku jesit bardzo pesymistycznie usposobiony, ńmiiesznera jest mówić o zdobyciu Konstantynopola| i zmianie mapy Europy, jeżeli rząd nio jest w stajnio nawet własnego icraju bronić. Cały system rządowy musi uledz z,mianie. Rząd zniszczył całe życie gospodarcze Rosji. Musi sie czynami przygotować zakończenie krwawej wojny. ROZWIĄZANIE DUMY? SZTOKHOLM, (rei. wt.). „Birżewyja Wiedomosti" donoszą, że rada ministrów, pod przewodnie, cara, zajmuje się wyłącznie stosunkami pomiędzy rządem a Dumą. Słychaić, że rozwiązanie Dumy jest już postanowione. Wediug doniesienia „Utra Rosii", postanowione jest telkże przeprowadzenie nowych wyborów. Premjer ks. Golicyn, oświadczył, że rząd pragnie z Dumą pracować. Czy Duma jednak będzie pracowała z rządem, zależy \'to od nie|j samej. Jeżeli Duma okażę się zdolną do pracy, to pełnomocnictwa posłów zos aną przedłużone, jeżeli nie —- rozpisane będą nowe wybory. WSPÓLNICY SUCHOMLINOWA. SZTOKHOLM, 4 imairca. Kuzyn generałowej Sucfeoimłinowej inż. Gorzkrawicz został aresztowany. „Russlkija Wiedonio^ti"\' donosz/ą, iż. planowane jest aresztowanie wielu osób, .utrzymujących stosunki z gen. SuchomlHnowem. W ostatnich dniaoh przesłuchiwano Goremykimia, który złożył zeznali a wysoce 1 obciążające Sucbomlinowa. JAPONJA A ROSJA. WIEDEŃ, 8.3. „Korrespondenz Rundschau" donosi ze Sztokholmu: Rosyjskie koła dyplomatyczne śledzą ze wzircgająceni się niedowierzaniem finansowe transakcje ?vrnji w Chinach, podejrzywając, że Japonja chce dostać w swoje ręce całe kolejnictwo w Chinach. Wśród budujących się nowych kolei są takie, które wprost sprzeciwiają się interesom Rosji. ZATONIĘCIE KRĄŻOWNIKA ROSYJSKIEGO. KOPENHAGA, 8.3 (WTB). Jak donosi korespondent ,.Unji telegraficznej" z dobrze poin|formowanej strony, najechał w pobli|żu portu Said wielki krążownik rosyjski na minę i zatonął. ARCYKS3AŻĘ SYEFAH W KRAKOWIE. Arcyksiążę Karol Stefan otworzy osobiście wystawę prac inwalidów, nrządzoną w Muzeum miejskiem w Krakowie, w piątek dnia 9 b. ni. o godz. 10 rano. WYJAZD CESARZA KAROLA NA WĘGRY. Cesarz Karol udaje się dnia 9 b. m. do stolicy Węgier w \'.owarzystwie ministra spraw zagranicznych lir. Czernina i pierwszego marszałka\n',
 'odwołującego się, Prokurator Generalny pominął jego zasługi dla służby, bogate doświadczenie zawodowe i licznie pełnione funkcje prokuratorskie. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę, że z zaświadczenia lekarskiego znajdującego się w aktach osobowych wynika, iż jest w pełni zdolny do pracy na zajmowanym stanowisku „trudno wyobrazić sobie jakie warunki subiektywne musi spełniać prokurator by uzyskał zezwolenie na dalszą po ukończeniu 65 roku życia pracę”, zwłaszcza że zaskarżona decyzja nie zawiera uzasadnienia w rozumieniu art. 107 1 i 3 k.p.a. Odwołujący się zakwestionował także powołanie się Prokuratora Generalnego na brak wolnych etatów „orzeczniczych” w Prokuraturze Apelacyjnej w R., która faktycznie dysponuje dziesięcioma obsadzonymi etatami i nie ma „zatrudnienia przekraczającego 10-cio osobowy stan etatowy”. Zaskarżona decyzja pozbawiła odwołującego się możliwości uzyskania z dniem 1 stycznia 2003 r. wynagrodzenia w pierwszej stawce awansowej, wynoszącej 110% stawki podstawowej, co miałoby bezpośrednie przełożenie na wysokość uposażenia w stanie spoczynku. W tym zakresie odwołujący wskazał, iż w okresie 44 lat zatrudnienia w prokuraturze przez wiele lat pełnił służbę za nieproporcjonalnie niskim wynagrodzeniem, w stosunku do innych zawodów prawniczych, kiedy brak było kandydatów do pełnienia służby prokuratorskiej, a liczni prokuratorzy odchodzili z zawodu. Pozbawienie go możliwości uzyskania wyższych poborów i uposażenia w stanie spoczynku jawi się jako rażąco sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W piśmie z dnia 20 maja 2003 r. odwołujący się usprawiedliwiał swoją nieobecność na rozprawie w dniu 6 czerwca 2003 r. wcześniej zaplanowanym wyjazdem na zagraniczne wczasy i wobec zamiaru wzięcia osobistego udziału w tym postępowaniu wnosił o wyznaczenie nowego terminu rozprawy. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Na wstępie należy stwierdzić, że Sąd Najwyższy nie znalazł podstaw do odroczenia wyznaczonego terminu rozprawy, uznając, iż korzystanie przez odwołującego się z urlopu wypoczynkowego i wyjazd na zagraniczne wczasy nie stanowią nadzwyczajnych wydarzeń, których nie można przezwyciężyć w celu „chęci wzięcia osobistego udziału” w wyznaczonej rozprawie (art. 214 k.p.c.). Ponadto złożenie takiego wniosku przez odwołującego się prokuratora przedkładającego zagraniczne wczasy, (których ewentualne opóźnione rozpoczęcie wskutek udziału w rozprawie wymagało przesunięcia wyjazdu na zagraniczne wczasy co najwyżej o dwa dni), ponad swój osobisty interes zawodowy w sprawie wymagającej w jego odczuciu osobistego udziału w rozprawie przed Sądem Najwyższym, implicite podważa jego niewzruszone przekonanie o bezpodstawności zaskarżonej decyzji Prokuratora Generalnego odmawiającej wyrażenia zgody na przedłużenie czynnej służby prokuratorskiej na kolejny okres. Zaskarżona odwołaniem decyzja nie ma charakteru decyzji administracyjnej w rozumieniu przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, ale jest decyzją dotyczącą stosunku czynnej służby prokuratora. W szczególności przepisy ustawy o prokuraturze nie zawierają odesłania w sprawach w niej nieuregulowanych do przepisów k.p.a., ale do ściśle wskazanych przepisów pusp (art. 62 a ust. 1 ustawy o prokuraturze), a w dalszej kolejności do przepisów ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, a w sprawach nieuregulowanych także w przepisach tej ustawy, do przepisów Kodeksu pracy (art. 118 ustawy o prokuraturze). Zgodnie z art. 62 a ust. 1 ustawy o prokuraturze w związku z art. 69 ust. 1 pusp, prokurator przechodzi w stan spoczynku z dniem ukończenia 65 życia, chyba że Prokurator Generalny na wniosek zainteresowanego prokuratora, po zasięgnięciu opinii właściwych prokuratorów\n',
 'Filja dla Królestwa Polskiego w Warszawie, ulica Nowo- Zielna No 51 oraz PP. Ajenci we wszystkich miastach Królestwa. ИДИ """"""" 6-cio klasowy Zakład naukowy żeński z pensyonatem i klasą przygotowawczą Jadwigi Taczanowskiej Warszawa, CHMIELNA No 48 (róg Zielnej). 230fi W Ważne na sezon letni! Fabryka Pierników i Biszkoptów Angielskich ZŁOTY RÓJ" B. SOBIESZCZAK, Warszawa, STARE MIASTO tè 21. Ma zaszczyt polecić Szanownej Klijenteli swe wyroby, których dobroć bez obcych domieszek, stwierdza stałemi analizami Warszawskie Laboratoryum Hygieniczne Miejskie. Wyroby moje posiadają banderolę, zatwierdzoną przez Laboratoryum. 2263. Ш1 KIE WICZ Kaucjonowane Biuro Rekomendacyjne oraz Biuro Nauczycielskie Poleca osoby pracujące różnych branż, tylko z poufnie sprawdzonemi referencjami. Warszawa, Królewska 5, telefon 1758. 2009 Dra Brehmera słynny międzynarodowy zakład dla chorych na płuca Görbersdorf (Szląsk) wysyła bezpłatnie prospekty przez Zarząd. Naczelny lekarz: Radca tajny Dr. Petri. I ekarze niemieccy ! Dr Foss b łekarz пасте1п У w Driburg. LeKarze niemieccy, j Qr Thieme> lekarz sekund. zakł. pomoc. Lekarz polak: Dr. Cybulski, specjalista chorób gardła. Lekarz węgier: Dr. Muller. 2312. Najzdrowszy, najsmaczniejszy, odznacza się teraz firmowemi g znaczkami „LEPLEP" z ciasta. Unikajcie chleba z kartkami| papiorowemi, drukowanemi, gdyż są niezdrowe, nieapetyczne niehygieniczne. Kantor: Albin Krajewski i S-ka Warszawa, Wilcza 22. 2113 Управлеже Екатерининской железной дороги доводить до общаго св\'Ьд\'Ьшя, что на 11 сентября 1902 года, въ 12 часовъ дня, въ цомЪщенш его, находящемся въ г. Екатерин ославь, назначаются три отдельный конкурренщи, па поставку въ 1903, 1904 и 1905 гг. 1) Тулуповъ и сапогъ, 2) Головныхъ уборовъ и 3) Суконнаго и нарусиннаго фориеннаго платья. Лица, желаюпця принять участ1в въ одной или во всЬхъ трехъ упомянтутыхъ конкурренщяхъ, могутъ получатъ, почтою иди лично, во всЬ присутственные дни, съ 10 часовъ утра до 3 часовъ дня, въ кон- Topls Матер1альной Службы, подробныя ведомости требуемыхъ предметовъ обмупдировашя. Тамъ же можно получать и всЪ необходимыя справки и рааъяснешя. 1744 Założone w 1858 roku St.-Petersburskie^Towarzystwo Ubezpieczeń Zarząd w St. Petersburgu, Newski Prosp. M; 5 (dom własny) Kapitał zakładowy oraz rezerwy przeszło Rb. 16,000,000. Towarzystwo przyjmuje na dogodnych warunkach- Ubezpieczenia od ognia, na życie, transportów i od nieszczęśliwych wypadków. Bliższych objaśnień w zakresie wszystkich działów ubezpieczeń udziela ustnie i piśmiennie: Jeneralna Reprezentacya na Królestwo Polskie w Warszawie, Czysta ЛЬ 8 (dom własny). 2078 J. MAYZLER Przełożony szkoły У|-klasowej miejskiej w Warszawie, przy ulicy Ś!Ł Jerskiej 22, ma zaszczyt zawiadomić Rodziców i Opiekunów, iż zapis nowych kandydatów 1 uczniów na 1902/3 rok, odbywa się we Wtorki i Czwartki od 10—1-ej z południa. Opłata szkolna w klasie I-ej wynosi rubli 60 rocznie. —Konieczne dowody: metryka i świadectwo powtórnego szczepienia ospy. 2308 SKonstancya Swołjitska przełożona 6 klasowej pensyi żeńskiej z klasą wstępną, 15. ul. Foksal 15. ma zaszczyt zawiadomić rodziców i opiekunów, że zapis uczennic na rok szkolny 1902/1903 odbywać się będzie od 25 sierpnia ПОЛУ. st. codziennie od 10 rano do 6 po południu. Egzamina wstępne 2 i 3 września now. st. Lekcye rozpoczną się 4 września now. st. Metryka wymagana. Przyjmuje dzieci od 7\'/3 lat wieku. Pensyonarkcm zapewnia się troskliwą opiekę oraz konwersacyę w językach obcych. 2270 Ludwik Rosenbach, buchalter Banku Dyskontowego, nauczyciel upoważniony\n',
 'które skutecznie nabyły i realizowały prawo do emerytury w okresie od dnia 8 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2010 roku zostały objęte nową, mniej korzystną dla nich treścią ryzyka emerytalnego a mianowicie ich prawo do pobierania emerytury po dniu 1 października 2011 roku zostało uzależnienie od rozwiązania stosunku pracy. Treść ryzyka emerytalnego w określeniu, którego wnioskodawca ma swobodę, nie powinna być zaś zmieniana w stosunku do osób, które już nabyły i zrealizowały prawo do emerytury. W ocenie Sądu Okręgowego wyrok ten ma zastosowanie do wnioskodawczyni, tj. wyłącza możliwość zastosowania wobec niej art. 103a ustawy emerytalnej, gdyż nabyła ona prawo do emerytury od dnia 1 kwietnia 2009 roku. Wnioskodawczyni mieści się więc w kategorii podmiotów, które nabyły i zrealizowały prawo do emerytury po 8 stycznia 2009 roku, a przed 31 grudnia 2010 roku, tj. w okresie, gdy prawo nie wymagało rozwiązania stosunku pracy do realizacji prawa do emerytury, czyli do wypłaty tego świadczenia. Nie ma zatem podstaw prawnych do zastosowania wobec skarżącej art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, jako przepisu wobec niej niezgodnego z art. 2 Konstytucji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2013 roku, II UK 299/12, niepubl.). Nie ma przy tym racji organ rentowy, że skoro w przedmiotowym wyroku Trybunał Konstytucyjny nie określił terminu utraty mocy obowiązującej wskazanego w nim unormowania, to wnioskodawczyni przysługuje prawo do podjęcia wypłaty emerytury od dnia 22 listopada 2012 roku, a więc od dnia ogłoszenia wyroku Trybunału w Dzienniku Ustaw. Zgodnie z treścią art. 190 ust. 1 Konstytucji RP orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Natomiast art. 190 ust. 3 Konstytucji stanowi, że Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, jednak Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Termin ten nie może przekroczyć osiemnastu miesięcy, gdy chodzi o ustawę, a gdy chodzi o inny akt normatywny dwunastu miesięcy. W przypadku orzeczeń, które wiążą się z nakładami finansowymi nie przewidzianymi w ustawie budżetowej, Trybunał Konstytucyjny określa termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego po zapoznaniu się z opinią Rady Ministrów. Niewątpliwie więc treść ww. regulacji prowadzi do wniosku, że orzeczenie Trybunału powoduje utratę mocy obowiązującej aktu prawnego na przyszłość, a więc do momentu ogłoszenia orzeczenia, akt kolidujący z aktem prawnym wyższego rzędu jest aktem mającym moc obowiązującą. Rozważaniami, jak ma postąpić sąd, który rozstrzygając spór stoi przed problemem zastosowania normy prawnej do stanu faktycznego istniejącego przed ogłoszeniem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, w sytuacji, gdy norma ta została uznana przez Trybunał za sprzeczną z aktem wyższego rzędu, a zwłaszcza z Konstytucją RP i w związku z tym utraciła moc obowiązującą, zajął się Sąd Najwyższy między innymi w postanowieniu z dnia 7 grudnia 2000 roku, III ZP 27/00 (OSNPiUS rok 2001, Nr 10, poz. 331). I rozważania te oraz ich konkluzję Sąd Okręgowy rozpoznający sprawę niniejszą w całości podziela. W postanowieniu tym Sąd Najwyższy doszedł mianowicie do wniosku, że przy przyjęciu, iż akt normatywny traci moc obowiązującą jedynie na przyszłość, a więc jego moc obowiązująca rozciąga się na stany faktyczne powstałe przed ogłoszeniem\n',
 'są do wygrania następujące nagrody. telewizor kolorowy marki "Sony". wideo marki "Sony" 2 pralki automatyczne komputer "Atari" 30 koszul męskich marki "Sigma". Listy wraz z wyciętym z naszej gazety, niniejszym ogłoszeniem konkursu i wypełnionymi kratkami, prosimy przesłać do 25 października br. (decyduje data stempla pocztowego) na adres: Redakcja "Głosu Pomorza". 75-604 Koszalin, ul. Zwycięstwa 137-139. Róziosowanie nagród między autorów trafnych odpowiedzi oraz ogłoszenie rezultatów konkursu nastąpi po wyborach, najpóźniej do dnia 10 listopada br. Imię, nazwisko i adres uczestnika konkursu: ...... .................. ................... S. Laszczyk ma czas do dziesiątej rano \'" Dziś o godz. l o mija termin. w którym Sławomir Laszczykpozwany przez senator Annę Bogucką-Skowrońską musiał zdecydować się na dalszy krok. Jak wiadomo, postanowieniem Sądu Rejonowego w Słupsku I Wydzidłu Cywilnegouczestnik procesu o ochronę dóbr osobistych. został zobowiązany do odwołania na łamach prasy lokalnej i falach radiowych oraz przez PAP oskarżeń pod adresem senator Boguckiej-Skowrońskiej. Przewodniczący postępowania, sędzia Janusz Blicharski. uznał racje zniesławionej publicznie senator jakoby była agentką SB, mimo braku dostępu do koronnego dowodu dokumentów, na które powołuje się S. Laszczyk. Bowiem na osobie oskarżającej kogoś spoczywa ciężar udowodnienia rozpowszechnionej informacji. Postanowienie sądu pierwszej instancji nabierze mocy prawnej dziś, o godzinie 10 rano. jeśli oczywiście S. Laszczyk nie złoży zażalenia. Jak poinformował nas prezes Sądu Rejonowego. zainteresowany odebrał osobiście tekst postanowienia wraz z uzasadnieniem wczoraj, przed godz.lO. Do końca dnia urzędowania Sądu Wojewódzkiego w Słupsku drugiej instancji odwoławczej nie wpłynęły od S. Laszczyka zadne wnioski. (mim) D Przyje po zdr le h li W Jarosławcu, w gminie Postomino, w Ośrodku Wypoczynkowym Zakładów Radiowych "Diora" w Dzierżoniowie przebywa grupa 250 dzieci wraz z kadrą pedagogiczną ze Sląska. Jest to Szkoła Zdrowia, jaką zorganizowało Kuratorium Oświaty i Wychowania w Katowicach. Młodzież, obok normalnej nauki jaką pobiera się w każdej szkole, odbywa zajęcia z wychowania fizycznego w zwiększonym wymiarze. Są także wspólne nadmorskie spacery. Wszystko to ma służyć poprawie zdrowia młodych mieszkańców zapylonego Śląska. Na zdjęciu: grupa młodzieży z okręgu katowickiego podczas spaceru w Jarosławcu. (bz) Fot. ZBIGNIEW BIELECKI SŁU PS K i ",. -łł\' .\'<;, Październikowy poranek x", Fot. Jerzy Patan Katastrofa kutra U ratowali się . prawie sami W niedzielę, 20 października, w Ustce pogoda była ładna. Prognoza meteorologiczna też była idealna. Wiał spokojny wiatr. Wszystko zapowiadało spokojny dzień. Jerzy Stawikowski, właściciel prywatnego kutra UST 126; postanowił wraz z trzyosobową załogą wypłynąć w morze. Chciał złowić trochę ryb i sprawdzić stan łodzi przed generalnym przeglądem, kt6ry zapowiedziano na poniedziałek. Tymczasem... Od piętnastej trzydzieści zaczął wiać silny, północny wiatr (8-9 stopni w skali Beauforta). Półtorej godziny p6:tniej oficer dyżurny w usteckim Kapitanacie zauważył przez lornetkę, że łódź motorowa UST -126 wywr6ciła się około 200 metrów od wschodniego wejścia do portu opowiada Andrzej Rączka, kapitan portu w Ustce. Natychmiast zawiadomiono ms. "Huragan". W chwilę p6:tniej gotowość przystąpienia do akcji ratowniczej zgłosił stojący w porcie holownik "Marcin". O siedemnastej piętnaście zauważono otwarcie tratwy ratunkowej w pobliżu wywróconego kutra. W tym samym czasie do akcji włączono wieżę Straży Granicznej, polecono jej oświetlić miejsce wypadku. O siedemnastej dwadzieścia pięć do działań ratunkowych przystąpiła Brzegowa\n',
 'z godłami tych bohaterów; a w swojej nieugaszonej żądzy sławy, ubolewał, iż nie znalazł Homera, coby czyny jego w pieśni uwiecznił. Bonaparte zwracał zawsze uwagę na to, co na wyobraźnię działać mogło, i mawiał często: „Wielkie imiona przychodzą ze wschodu." Nikt już nie wątpi, iż gdy Napoleon w Egi- Scie bawił, Aleksander Wielki stał mu wciąż przed oczyma. [ożeto sława macedońskiego bohatera wabiła go ku Gangesowi, lecz niefortunna przygoda pod St. Jean d\'Acre odstręczyła go od tej zapamiętałej wyprawy. Nikt nie znał się lepiej na ostentacyi bohaterów, jak Napoleon. W pierwszych czasach rzeczypospolitej i konsulatu naśladował starannie rzymskich, republikańskich bohaterów. Nadano mu imię Cezar. Ten przydomek miał dla wielu osób inne znaczenie i przypominał Kromwella. Został on mu istotnie dnia 19 brumaire przywłaszczony. gdv naśladując wymuszony entuzyazm Kromwella. i rozpędzając Parlament, wyrzekł do rady starszych. „Pamiętajcie, iż towarzyszami mojemi jest bóg wojny i bogini Fortuna." Monety z tamtych czasów przedstawiają Napoleona z o strzyżoną głową a laromaine. Kanowa użyczył mu później rysów twarzy Cezara, lejąc ów jego posąg zbronzu, który jeszcze potąd w muzeum wersalskiem widzieć można. (D.n.) TEATR WIELKI. Dziś: Nowa Drama Izabella (TAayamonte. Dziś zrana ciepła st. 4 wczoraj w połud. ciepła st. 10. W HANDLU WIN i KORZENI T. RAJTARSKIE- GO przy ulicy Elektoralnej pod Nrem 167, naprzeciw Komory Lądowej, nabyć można KONICZYNY CZERWONEJ garniec po zł. 3 gr. 20, BIAŁEJ po zł. 5; tamże znajduje się dobór NASION ogrodowych i kwiatowych, po cenach umiarkowanych; za świeżość i tożsamość gatunków, zaręcza się. BANK POLSKI. Podaje do wiadomości publicznej, że w dniu 5 (17) maja r. b i następnych, rozpocznie się w Sali Giełdowej licytacya na wyprzedaż kosztowności zastawionych w Banku a w terminie nie wykupionych. Właściciele przeto zastawów którzy w właściwym czasie nie zgłosili się dla uzyskania dalszej prolongaeyi, zechcą dopełnić takową w Kantorze Banku, najpóźniej do włącznie dnła 28 kwietnia (10 maja) r. b ., po tej bowiem dacie żadna prolongacya miejsca, mieć nie może,.lecz tylko, wykupno dozwolone będzie. Ci więc z osób interessowanych, którzy do niniejszego obwieszczania nie zastosują się, sami sobie winę przypiszą, gdyby l powodu, spóźnienia się z prolongacyą, a ztąd nastąpionej sprzedaży ich zastawów, na straty narażeni byli.— W Warszawie dnia 2 (14) kwiet. 1847 r. —Peezes Radca Tajny. Tymów- Ski. —Naczelnik Kancel., Łubkowslli. Wydział Górnictwa przy Kommissyi Rządowej Przychodów i Skar hu. Podaje do wiadomości, iż w dniu 2-5 kwietnia (7 maja) r. b ., o godzinie 12-ej w południe, w biurze WydnafuGórnictwa, odbędzie się plus-licytacya prz?z opieczętowane deklaracye na sześcioletnie wydzierżawienie, poczynając od 20> maja (I czerwca) r. b dwóch Zakładów Rządowych z sobą połączonych mianowicie t, Wapie|ni we wsi Piekle, po lewym kriegu. czeki Pilicy, w po w.. Rawskim, gubernii Warszawskiej położonej;, i II. W apielni we wsi Ciebłowicach, do dóbr Smardzewice, w ekonomii Radzice należącej, po prawym brzegu rzeki Pilicy, w powiecie Opoczyńskim, gubernii Radomskiej sytuowanej—z wszełkiemł kopalniami, zabudowaniami fabrycznemi i mieszkalnemi, tudzież rekwizytami i narzędziami ska-rbowemi do nich należącemu Licytacya rozpocznie się od summy ryczałtowej rs. 1,300; tysiąc trzysta, in plus. Warunki do lej licytacyi przejrzane być\n',
 'sprzedaje wszelkie papiery warto— 20 nm.” pulaw ”"um"" ściowe, udzielając szczegółowych iniormacyi co ..w -:. do pewnej i korzystnej lokaty kapitału ___—__ Dyskontuje weksle handlowe, przyjmuje de- Pmomł dla gości pozyta na dowolne terminy. otwiera rachunki :rma.,_..a..mm,1umm, _i... 4... .„" o..., „. bieżące (Conto corrente— Conto czekowe) na 1 warunkach nader dogodn ch. oraz załatwia czyn- o CELEŁŁEŁĘMOYĘŁCĘĘ5£LSM ności wszelkie w zakres ankierstwa wchodzące. WM „„J.-\'m\' Mam ucierpial: nerme Antoni Rose ...... ., .-.... 000000000000 [Helen z „Mum:! miar.:— ””um”” ""Ł" "? .. ”Iii lui "" lubu”? roma- Baur ? Ekalendarzea wkm... «., Li.-i.,) .. m_e „...-.. ann—~. studni kupaćl dkowe. kulkowe. w..-um nę rum „r.;... gr.-11,1 .. r.. .... książkowe, ścienne ! kieszonkowe . .w sobota. 31 mania ...... „...... .... „......rzrrr; „„ i ”bole. 7 stycznia „::-. . bm „,...-...,... „,......- Newskim: będą biura nasze \' ." w... Mmmm..., \' O CCR! 3 stycznia 1905. mini uyu.nnirychpnlslrichkrrtpoczterrychł wlutiiynont ! newsroomem. Hurtownie! Deullcmte ( zamknięte. 0:1.1 (11mm 151»! nLKmnm zu kJ.-gamma, ”*=-"\' Tul-fon ur. _— 1 w. O. Meći 11: Album odwrotnie gratis i frank dw Wyprawy\'ril: :: po nader nlxkicll cenach.: Bank l::ouysłwńv. "- ""\'"r\'m Po.-uni. ”mi. Ii, Ip "”W””"m "\'" . Hurtowy sklad win alot -„.1an- \' anznrnlrrlyvllirlpnmmu ""\'" Znakomity r. Mikulski ~...: „...1____ Kuniak„lluiar1lin wh!c.W.Ldyl|kl A |.” . . kmn-nu ..- Pom-Ł Klum"- ul\' I pun-, \'uw mmama??? Pai—aim „l_ 178” N I 2.1315) mk zł but vvvvvvvvvvvvvvvvvvvl AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA vv vv „/*\' v ble s ii)/we ! " 2.25 _ i »: .) lllllll mailowych, dębowych, „„r„_\'_-_::źu Skin.-dv .... \' .n... "na-_i. in.;. .. ”miernych 1 ummh """\'""\'.T\'7.\'""~=~;””".. TECT-n- mia...”: „:... „..:... Win ozes ich c s .. „...... .. zmuszani-Trust! ni - ~* :..... w w "* „„......„m\'Ł Hipnlit Rnbińskinnmanin (I Z: \'..\' ...": ZKŻ-,": IIn-rmy nnn-1 wtl ul. raan- Er- l-lylzlphr— „i..-max \'in- fr.-laurki. Iii-h „a. w 1.3 «...a „r.... bmi od wdw-Mm w"! m do m., \'— „mm.... nauru hdmi-lurin- cm- 1..— Nails psu-wh Imio\'ya I "\'-mk") „ma. Mmm. mo .” ..i-u. W.KOnlikÓ\'n mm. Vilain-Md Plbl\'yka siatek _- Na... .:.-..co, o—lluoh- \'- z-l-ny-u-h .a.- in. |. dniowych na ploty polm m wyruby puciu "oi-miro im ;(. Zwierzchowski v-wn- =|:u druh-yuh . \' Brent-n (Selima-)ud 9 E (61:15, ll,-.z :Itnlmlrrl Bu 11511111 Poznań,P h 35 "”El". „mna Simulium nrrzqtzidlr dziai.tukrrzy. cieśli. stolarzy „gram i sztukmróww .... _MME .......~.-\'-=-... „„......- ~... =Bkstrakt puriczowy_ „...... ———~T—— „,...-„,...... trzystu]. panienki korepetytor ~. 1.11ka 1.10. \'].Mulk: 0.50 ur.:-nia .- panny „.w;- dh Imi-Lum- num minil- kly-Ic nn w 7708 Zui-moll. Hun. L- hwo Olun] po! W .N\' :: Teatru Apollomo ”"\'" ”" ". Hummel _ W zwltśgwy [__-1 Iliilllllll "\' ””mu"” "” Ilii . ma”-:::..: 1:3 ~ le lim-ni...... *~*” ...-1... ””\'.m- i Ochman loly iti. Polecam aan ulica Jezuicka ! ”hu-woo Telefon I093 codziennie świcie ciasta rirr kawyherbaty i deseru" F. Adamski. Cukiernia Pandit. 6, ul. 1111111113. Walkie ploczywr- p rd gunncn li tylko m1 z,; ein mnie. do Indira Alanamier lanurlrprrskl llrrrtuny html lili 4_ W ..AAA. .AAĄĄĄAĄAA \'" isirii! i: i %? ! Tył:..- l-\n',
 'Oby: z Płocka nr 476; Dąbrowski Jan Oby: z Janek nr 625; Deskur Broni: Oby: z Rudy Talubskiej nr 625; Engelhard Gustaw Oby: z Gosławic nr 625; Niemira Leop. Oby: z Łosic nr 625; Orsetti Jan Oby: z Byszewa nr 750; Potocki Ant: Hr. z Chrząstowa nr 613; Szymanowski Roman Oby: z Kalisza nr 570; Zabłocki Jtfaxy:Oby: z Jakubowa nr 625. Wyjechali-. Bujno Fran: Ob: do Lublina; Gośki Hen: Ob: do Modlny; Krasiński Aug. Hr. do Lwowa; Ronikier Gust: lir. do Rybienka; Szczawiński Stan: Ob: do Biały; Zielonka Wład: Ob: do Nieznanowic. Przyjechali koleją zelazną Nataoson Hen: Kup: z Drezna nr 442; Pitsch Jan Piwowar z Opeln nr 1387. Wyjechali koleją ielazną: Lepretie Fryd: Kup: do Niemiec; Łubieński Konst: Hr. do Prus; Trębicki Lud: Ob: do Niemiec. DOMESIEMA. Są do najęcia od Śgo Michała r. b., w domu pod Nr 926 b, na rogu ulicy Chłodnej i Żelaznej, dwa MIESZKANIA, po dwa Pokoje, z Kuchniami ang:, i wszelkiemi wygodami, oraz jeden POKÓJ z Przedpokojem. Wiadomość na miejscu. KOCZ KARETA, Wiedeńskiej Fabryki, zdatny do podróży, jest do sprzedania. Wiadomość powziąść można w domu pod Nrem 473c, gdzie Redakcja Kurjera. "Stróż Antoni wskaże. AMERICAIN LEATHER CŁOTH, Mf AMERYKAŃSKIE SKÓRY, FABRYKI CROCKETA i HOOMANA W NEW HAVN. ĘL j. Nadszedł znaczny transport w różnych kolorach i gatun- M rkacb, na pokrycie mebli i powozów, po cenach fabry-m kcznycb; niemniej wszelkie Towary i potrzeby do Photo-Ę ł (grafów i Daguerotypów, do Herm et Karola Kornfeld,j \'przy ulicy Pawiej, Nr 2352. Dla braku miejsca, są do sprzedania różne ROŚLINY ©RANŻER YJNE, jako to: Mirty, Viburnum tinum, Justieia attatoda, Evonymus yariegata iJaponica; oraz wiele innych. Wiadomość u Rządcy domu pod Nrem 393b, przy ulicy Krakowskie- Przedmieście. Podaję do publicznej wiadomości, iż w dniu 18 (30) Sierpnia r. b., od godziny lOej z rana zacząwszy, w domu pod Nrem 2425 w Warszawie, przy ul: Nowolipie, ROZMAITE PRZED- MIOTA, jako to: Meble, Garderoba męzka i damska, oraz sprzęty gospodarskie, i t. p., drogą publicznej licytacji za gotowe pieniądze sprzedane będą.— Pohorecki. Przy ulicy Senatorskiej, naprzeciwko Bielańskiej, w domu dawniej Petiskusa, teraz W. Brnawej Nr 473, gdzie Kantor Loterji, przyjmują się obstaiuoki na DRZEWO OPAŁO- WE, jako to: Sosnowe, Olszowe i Brzozowe; sprzedaż odbywa się na sążnie i pół sążnie, po cenach przystępnych, wraz z odwózką na miejsce. Główny Skład drzewa na Solcu. Rozmaite MIESZKANIA, zupełnie wyrestaurowane, składające się z 3eh Pokoi, z Sch Pokoi i Sali, 4ch Pokoi i Sali, z wejściem na ogród, i z 2ch Pokoików z Kuchniami angielskiemi, i innemi potrzebnemi wygodami, (wrazie potrzeby, dodane byćf mogą Stajnie i Wozownie), są do najęcia każdego czasu, lub od Śgo Michała r. b.; przy rogu ulic Alei Mokotowskiej i Pięknej pod Nrem 1756. —Bliższa wiadomość na miejscu. EORTEPJAN o 6u oktawach, jest do sprzedania, zupełnie dobry i wszystkie Struny nowe, angielskie, świeżo wyrestaurowany. Wiadomość powziąść można przy ulicy Długiej pod Nr 586b, u Stróża Rocha. Dnia 19 b. m. idąc z Kościoła PP. Sakramentek, ulicą Freta, Długą i Podwale, zgubiono BRANSOLETKĘ koralową, z zapinką złotą. Ktoby takową\n',
 'k leczek, a tylko w niektorych nielicznych komorkach s podolmie jak w kontrolnych, wi ksze kuleczki, czasem nawet krysztalki. Pod wplywem wslrzykiwanej lyroksyny dochodzi wi e w korze nadnereza do zmniejszenia ilosci lipoidow. Pozoslale lipoidy nie maj jednak jakiegos eharaklerystycznego stalego rozmieszezenia; z szeregu rozmaitych obrazow wprawdzie mozna wyosobnic pewne typy rozmieszezenia lipoiuow, jednak z zaslrzezeniem, ie nawet w obr bie jednego typu zaehodzi dose duza niestalosc obrazow. w przeeiwienstwie do nadnerczy kontrolnyeh, haruzo pouohnyeh do siebie. Opisywane przez autor6w (E. "\\\\\\\\roITT, R. Kohler) lypowe, stale rozmieszezenif\' zmniejszonej ilosci lipoid6w po wstrzykiwaniach tyroksyny nie potwierdza si w moich hadaniaeh, podobnie jak to opisywano w ehorobie Basedowa. Poniewai wiadomo. ze kora nadnerezy z eharakterystyezn obfitosci:;! lipoidow ma znaezenie odtruwaj ee wobee odpadkow przemiany materii, przeto znmiejszenie ilosci lipoido\\\\\\\\," lIwazam za wskaziJwk zatrueia ustroju truj:;!cymi odpadkami przemiany materii, znacznie wzmozonej pod wplywem tyroksyny. \\\\\\\\Y nadner!"Lach siedmiu z tyroksynowanych krolikow (1\' 1-7) S:,t komorki wewn trznej cz sci warslwy paslllowalej i siatkowatej jakby obrz klt;, pierwoszcze ieh zziarniale, j dra cz seiowo zaslonifte ziarenkami, slabiej widoczne. \\\\\\\\Y obr bie warslwy pasmowalej odroznie mozna dwa typy kom6rek: wsrod przewazajQ.cej liczby duzyeh, jakby ()brz klych kom()rek, wida(: male, nieregularne skupienia komorek l\'oznoksztaItn .eh, ez sto z wypustkami. 0 pierwoszezu i j:,tdrze dose silnie zabarwionym. Rysunek pasmowaly w obr bie warstwy paslllowatej jest prawie zupelnie zatarty. Podolmy obraz spolkalem jeszeze w jednym nadnerczu krolika tyroks \'nowanego T 12, i w jednym krolik6w kontrolnych (I\\\\\\\\: i I\\\\\\\\: 9), utrwalanym salllQ. fonnalinQ., podobnie jak nadnereze kr61ikow T 1-7. X&lomiast we wszyslkich innych nadnerczaeh utrwalanyeh w plynie Orlha tak po lyroksynie (1\' 8-22, drugie nadnercze przypadk6w T 12. I\\\\\\\\: R, I\\\\\\\\: 9), jak i kri>likow kontrolnych. obraz jest jednakowy. :\\\\\\\\"a lej podslawie przyj:,tc mozna, ze ulrwalanie nadnerezy formalin:,t daje obrazy jakby pewnych zmian w postaci ubrz klych kom6rek warstwy pasmowatej. ktorych to zlllian nie daje zupelnie ulri,yalanie fonnalin:,t z dodatkiem soli chromowych. Bye moze, ze duza I ..>:: N 0 :1J 1/ c.. c.. s:: I u I\' >, "0 ._ N S::C:1J 0:: o::s:: .i:: 0:: \'I :j "\'C O::ES:: ,;.: ,;.: >, b.( -c:; Co.._ \'ut 0 ,\'u"U) 0 s:: :0 :::\'£E "\'b.CI :0:;:; ,;.:._ b.CI \'OO.D a.....8 -,;.: >. J5. ::: ...... .- 0 .2:::..s::..s:: Z-\'" .::J..::: .N N _PJ;::.J\':..I --- z natych- +-+-+ K 3, 4, 5 chromowano wedlug \\\\\\\\\\\\\\\\\'iesela miast p 1 godz. p 41./2 + p 1/ 2 slad p 1/ 2 z chromowano wedlug metody Wiesela p p 5 P 1/ 1 slad z +++ z +++ p 4 godz. ++ p 1/. slad p 2 slad minimalny p <1 z +1z ++ z -t-+ z +++ z ++ z ++ p 4 godz. slad p natych- ++ miast K 1-9 T 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 40 "\') o 52 14 18 17 40 49 46 72 17 43\'5 56 14 33 51 12 34 44 12 34 40 10 41 48 12 45 36 9 40 44 11 32 48 12 39\n',
 "przy ulicy Długiey, w pałacu. Rząłowym pod liczbą 549 a to zaczynaiąc licytacyą takową, od taxy ich, sądownie sporządzoney, to iest pier* szćy, od summy złp. 40,716 gr. i5, drugiey zaś od summy złp, 99,175. w Warszawa dnia 1 Czerwa 1829 r. Józef Andryc/tiewicz, Patron T. C. W. M. W dniu 3 Lipca r. b 1829, dom pod liczbą 469 sprzedanym został stanowczo, zaś do odbycia powtórnego przysądzenia ostatecznego, domu podliczbą 468, stosownie do uchwały rady famihyney i wyroku zapadłego, na d. 18 Sierpnia r. b. w Trybunale Cyw. Woiew. Maz. zatwierdzającego rzeczoną n.-rhwałę, poczynając licytacyą od części taxy czyli od summy złp. 27,144, oznaczonym został tymże wyrokiem, termin na dzień piąty Września r. b. 1829, o godzinie czwartév po południu, w mieyscu iak wyźéyw Warszawie dnia 21 Sierpnia 1829. Józef Andtychiewicz. Patron T. C. W. M. Pisarz Trybunału Cywilnego 1. Instancji Woiewództwa Mazowieckiego. Wiadomo czyni, iż dobra Głuszyn, składaiące się z folwarku i wsi Głuszyna, niemniey nomenklatury Potołowo czyli Sadziska zxvanéy, w Gminie Panieyyka, Powiecie Brzeskim, Obwodzie Kuiaxvskim, Woiewództwie Mazowieckiem położone, odległe od miast: Powiatowego Brześcia mil 3, Lubrańca mil 2, Warszawy 1111I 24, składar iące się z iednego kawała ziemi, klassy IFfeiéy |zytnéy, około włók' 7.5, w rozległości téy j znayduie się boru różnego rodzaiu drzewa około włók 36. ieziora około włók 17, resztę zaytnuią pola i łąki tak dworskie iako i włościańskie, wszystko rachuiąc na miarę Chełmińską; włościan rolnych we wsi Głuszynie iost pięciu pańszczyznę odrabiaiących, zaś w Nomenklaturze Potołowo czyli Sadziska czynszowników 8miu: Jan Dryło, Jan Kielma, Paweł Kurak, Bogusław Kamieński, Michał Kielma, Krysztof Ertman, Bogusław Kolec ki i Michał Kamieński; każdy z nich posiada gruntu 2 morgi, płacąc z iednego morgu złp. 24 rocznie-maiącézabudowania dworskie, we wsi Głuszynie: folwark, kurniki staynie wozownie chlewy owczarnię z komorą, wołowuię, oborę, stodołę iednę o dwóch klepiskach, drugą podobnież o dwóch klepiskach, w któréy zarazem iest spichrz, szopę, chałupę nad ieziorem przy któréy iest obórka chałupę czeladiiią a przy niey chlćwek chałup włościańskich 11, z tych 7 poicdyńczych a Ą podwójnych, stodół o iednem klepisku 8, obórek tyleż, chlewków i3. W Nomenklaturze Potołowo czyli Sadziska chałup 4, stodołek tyleż, chlewków 6; zabudowania powyższe niektóre w mur pruski, niektóre zaś z drzewa sosnowego są pobudowane.— Dobra te zostaią w posiadaniu dzierżawiłem Xuwerego Dąbrowskiego, byłego Jenerała Woysk Polskich, z mocy kontraktu urzędowego, a należące własnością do SSrów po niegdy Janie Dzięcielskim pozostałych, iako to: Józefa i Andrzeia D/.ieciclskieh synów, tudzież Pauliny z Dzięcielskich Stanisława Arendt Obywatela kraiowego małżonki, czyli obóyga małżonków Arendtów wszystkich zamieszkanie prawne we wsi Paniewku Powiecie Brzeskim obrane mających zajęte zostały aktem Komornika Stefana Osipowskiego na dniu Ą Kwietnia r. b na żądanie Xawerego Dąbrowskiego byłego Jenerała Woysk Polskich, w dobrach Kościelnéy wsi, dziedzicznych w Powiecie Radzietowskim położonych mieszkaiącego wierzyciela; którego to zaięcia kopia zostawiona została Zastępcy Wóyla Gminy Paniewka Idzikowskiemu (1. Ą Kwietnia r. b 1829, a Pisarzowi Sądu Pokoiu Powiatu Brzeskiego Floryanowi Grabskiemu d. 6 t. m i r., niemniéy Kommissarzowi Obwodu Kuiawskiego Herkulesowi Gulińskiemu, na ręce Kazimierza Balińskiego Sekretarza Obwodu d. 6 t m. i\n",
 'apelacji pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 19 października 2012 r. sygn. akt I C 154/08 1) zmienia zaskarżony wyrok: a) w punkcie I (pierwszym) w ten sposób, że oddala powództwo, b) w punkcie II (drugim) w ten sposób, że zasądza od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kwotę 7.217 (siedem tysięcy dwieście siedemnaście) zł tytułem zwrotu kosztów procesu, c) w punkcie III (trzecim) w ten sposób, że nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Elblągu kwotę 2.417,73 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych i siedemdziesiąt trzy grosze) tytułem zwrotu wydatków wyłożonych tymczasowo ze środków budżetowych, 2) zasądza od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kwotę 22.718 (dwadzieścia dwa tysiące siedemset osiemnaście) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Na oryginale właściwe podpisy. Sygn. akt: I ACa 27/13 Uzasadnienie: Powód S. S. wniósł o uznanie za bezskuteczną wobec niego umowę sprzedaży bliżej opisanej nieruchomości, położonej w L., która została zawarta w dniu (...) r. między pozwanymi D. i H. małżonkami K. a jego A. i H. małżonkami T. w celu zaspokojenia jego wierzytelności wobec dłużnika H. T., ustalonych wyrokami Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 26 października 2005 r. sygn. akt I C 363/03 i z dnia 30 grudnia 2005 r. sygn. akt I C 364/03. Powód twierdził, że umowa ta została zawarta z jego pokrzywdzeniem jako wierzyciela H. T., ponieważ wskutek jej zawarcia stał się on niewypłacalny, co wynika z bezskuteczności prowadzonej przeciwko niemu egzekucji. Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa jako wniesionego po upływie pięcioletniego terminu od zawarcia zaskarżonej umowy sprzedaży. Ponadto zaprzeczyli, aby w sprawie spełnione zostały przesłanki udzielenie powodowi ochrony na podstawie przepisów o skardze pauliańskiej, wskazując, że powód oparł swoje żądanie na dowolnych i sprzecznych z prawdziwym stanem rzeczy twierdzeniach i wnioskach. Sąd Okręgowy w Elblągu wyrokiem z dnia 19 października 2012 r. uznał za bezskuteczną wobec powoda czynność przeniesienia prawa własności działki nr (...) o powierzchni 0,7234 ha, położonej w L. przy ul. (...), na podstawie umowy sprzedaży zawartej w dniu (...) r. między pozwanymi a dłużnikiem powoda H. T. (2) i jego małżonką A. T., w celu zaspokojenia w postępowaniu egzekucyjnym wierzytelności powoda wobec H. T. (2) w kwocie 346.342,47 zł z ustawowymi odsetkami, wynikających z prawomocnych wyroków Sądu Okręgowego w Elblągu z dnia 26 października 2005 r. sygn. akt I C 363/03 i z dnia 30 grudnia 2005 r. sygn. akt I C 364/03, zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 33.518 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał ściągnąć od pozwanych solidarnie na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczone koszty sądowe w kwocie 2.417,73 zł. Z dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych wynika, że dniu (...)r. między H. T. (2) a Przedsiębiorstwem Handlowo Usługowym (...) s.c. w O. i Przedsiębiorstwem (...) spółką z o. o. w I. (nazywanym dalej jako spółka (...)”) zawarta została umowa, której przedmiotem było zaprojektowanie i wykonanie budynku o wymiarach 36 m x 36 m z przeznaczeniem na halę magazynową wraz z częścią socjalną, położoną w L. przy ul. (...). Inwestycja miała być zrealizowana z\n',
 "Około godziny 6ej ucichł ruch na mieście; na ulicach iakby wymiótł powozy i ludzi, ale za to po domach wszyscy w świątecznych ubiorach, zabierali się do stołów. Przy niektórych siadło razem do 20, 30, a nawet i więcej osób; zwyczaj bowiem Wilji wszystkich krewnych i domowników, w iedno koło łączy. Przed stołem, najnicwinniejszy lub najniewinniejsza z grona, wyjrzał na dwór ze zwyczaiu, dla przekonania się czy zaświtała gwiazdka; lecz gdy czas był mglisty, trudne było sprawdzenie tej okoliczności. Łamanie opłatków r poprzedziło stół Wilji; życzono sobie szczęścia, doczekania roku następnego, a w niektórych domach odbyły się zaręczyny Narzeczonych wzdychaiących do tej szczęśliwej chwili. Zdarzyło się nam zaonegdaj widzieć razem opłatki z prawie wszystkich Parafji i Klasztorów Warszawsk:. Do najozclobniejszych należą bezwątpienia od XX. Bernardynów i Reformatów. Jest na nich obu wyobrażenie stajenki Betleemskiej, pokłonu Pastuszków i gwiazdy Magów. Nadto na opłatkach od XX. Reformatów iest data r. 1677, co oznacza wielką starożytność formy do opłatków używanej. Opłatki z innych Klasztorów i Parafji, ozdabia Wizerunek CHRYSTUSA Ukrzyżowanego, Baranka bez zmazy, Serca lub Monogramu Imienia JEZUS, narzedzimęki JEGO, obraz CHRYSTUSA dzielącego chleb W ieczerzy Pańskiej, oraz różne napisy. Przy stole Wilji dawano tradycjonalne potrawy: polewkę migdałową, szczupak z szafranem, karp na szaro, mak i t. d. Miejsce wszelkiego wina, zastępował wyłącznie wegrZyn, a z innych trunków miód, ta prawdziwa nasza malaga! Wina niektóre były arcy-stare, dawano takie co miały po 50, 60 do 80 lat nawet. Komu stało na wydatek, nie skąpił grosza, aby tylko stało się zadosyć zwyczaiowi przodków. Po stole rozdano Kolendy, a dzieci garnęły się do drzewka ozdobionego owocami i świeczkami. Sklepy zabawek przerzedziły się niemało na gody onegdajsze. W iednym domu odbyła się po Wilji Loteryjka na której losem rozegrane przedmioty, będą miłym upominkiem dla wygrywających. W Szkółce Towarzystwa Dobroczynności była Gwiazdka we Wtorek o 12tej; zasiliły ią dary Opiekunek i Członkowie Towarzystwa. O godz: 12.tej w nocy z Wtorku na Środę mnóstwo Osób pośpieszyło ne Mszę Pasterską. Xiężyc przyświecał wspaniale. Kościoły były napełnione pobożnemi, a ten sam natłok objawiał się na Jutrzniach i przez cały ranek dnia Środowego. Tego dnia Miasto było w uroczystej ciszy, żaden powóz nie ukazał się na ulicy, a tylko głos dzwonów Świątyń Pańskich,' rozlegając się wokoło, wzywał na Nabożeństwo. W ieczorem zgromadzano się wrodzinnem kole na podwieczorki i kolacje. Zastawiano wyborne ciasta do herbaty, 'a mnóstwo tortów dostarczyły cukiernie Warszawskie. Ryły niektóre i domowego pieczywa, w czem dawny naśladowano zwyczaj. Jeden z badaczów starożytności kraiowych, mówi o tortach co następuie: Dla uczczenia Gościa częstowano go tortem zrobionym własnemi rękami Panien Dworskich i to iemu przy podawaniu, Gospodyni oświadczała sama, a gość iako dowód najwyższej grzeczności dla siebie, przyjmować był winien tę atencją. Dzień wczorajszy iako mniej uroczysty, zakończony został w wielu domach przyieinnemi tańcami. Tym sposobem rozpoczął się iuż karnawał r. 1845. JW. Kołzakow Jenerał- Adjutant, Jenerał Dyżurny Głównego Sztabu marynarki, wracając z zagranicy, przybył z Małżonką do Warszawy. Artykuł o Wielkości Stworzenia umieszczony w ostatnich 3ch r. b. zeszytach Pamiętnika Religijno- Moralnego, został osobno wydrukowany i przedaie się w tutejszych Księgarniach\n",
 '-o::C .ł-.; -.e :s::.... o ..s:::: \'-"\'I Rj o"!::::: es ot:: \'-"\'I :s:: t:j o Q.J o o c:x:: ";::-,., -6 s::: o:::c publiczność przez prawie cały koncert. To, co znane i lubiane, zostawił na bisy, nowościami wypełniając sobotni koncert. Niezwykły pokaz sztucznych ogni oraz modlitwa do Anioła Stróża domknęły festynowe spotkanie. Koncert, aukcje i loterie prowadzili księża Krzysztof i Szymon, Jerzy Pal aktor i radny Dzielnicy XI, Łukasz jak o nim piszą "niezwykły parafianin"- Lech oraz Jaro Gawlik, najbardziej zaanimowany duchacki animator kultury. Ofiarni sponsorzy z Woli Duchackiej podarowali atrakcyjne nagrody. Artyści swoje prace. Uczestnicy loterii mogli wyruszyć za 3 zł na wakacje do Chorwacji lub romantyczną kolację... Pasjonaci licytacji mogli zakupić rzeźbę Stanisławy ze Smolików Bemowej, czy liczne prace znanej szczawnickiej malarki na szkle Anny Madei. W tym miejscu, w imieniu organizatorów i mieszkańców, a zwłaszcza dzieci, dziękujemy serdecznie wszystkim darczyńcom. Pozostaje żywić nadzieję, że sobotni festyn zainaugurował nowy cykl spotkań plenerowych, tak bardzo potrzebnych w zabieganej rzeczywistości. Beata Anna Symołon Organizatorzy Festynu: Parafia Zmartwychwstania Pańskiego, Rada i Zarząd Dzielnicy XI, Osiedlowy Klub Kultury Wola Duchacka Wschód, Gimnazjum nr 27, Stowarzyszenie Przyjaciół Woli Duchackiej o.C:I -o::C .ł-.; -.e ..s:::.... E? .E :::. t::::! o i >...; \'o :s:: o s::: .E V) o.C:I -o::C .ł-.; -.e a:o Q.J ...Ę:: Q.J \'e t::::! s::: Q.J ot:: o \'-"\'I o -.J Marzenia się spełniają Festiwal Kultury Szkół Dzielnicy XI to już niemalże tradycja. W tym roku odbyła się jego ósma edycja, w której wzięły udział: Szkoła Podstawowa nr 27, Szkoła Podstawowa nr 162, Zespół Szkół Sióstr Nazaretanek (SP nr 164 i Gimnazjum), Zespół Szkół Ogólnokształ-cących Integracyjnych nr 7 (SP 90 i G 75), Gimnazjum nr 28 oraz Gimnazjum nr 27 organizator tegorocznego festiwalu. Temat przewodni Mam marzenia stał się inspiracją i polem do popisu dla wielu uczniów, którzy realizowali się artystycznie w ogłoszonych konkursach. Pierwszo-, drugo- i trzecioklasiści mieli do wyboru konkurs plastyczny Moje marzenia o szczęśliwym domu, piosenki, konkurs tradycyjnego tańca polskiego oraz recytatorski. Uczniowie klas 4-6 twórczo spełniali się w teatrze jednego aktora, tańcu towarzyskim, konkursie piosenki i plastycznym Moje marzenia o szczęśliwym życiu. Gimnazjaliści natomiast mieli okazję zaprezentować się w tańcu nowoczesnym, prezentacji multimedialnej oraz konkursach piosenki, plastycznym Moje marzenia o szczęśliwym świecie, fotograficznym Moje miasto miastem marzeń, recytatorskim i teatralnym. Zwycięzcy szkolnych eliminacji wzięli udział w przeglądach dzielnicowych, które wyłoniły zdecydowanych laureatów. Kolejnym i ostatnim etapem w ramach festiwalu, najbardziej jednak wyczekiwanym, był... Koncert Galowy, który odbył się 8 maja 2009 r. w auli Gimnazjum nr 28 przy ul. Bujaka i stanowił uwieńczenie wielomiesięcznej pracy uczniów, znakomicie poprowadzony przez Magdalenę Bilską i Łukasza Kiełbasę z G 27. Zebranych gości: Bożenę Piekarczyk Przewodniczącą Zarządu i Rady Dzielnicy XI, radnych Dzielnicy XI (Marcelę Białek, Halinę Karlińska, Michała Święcia, Jerzego Pala), dyrektorów szkół, nauczycieli, rodziców i przede wszystkim laureatów konkursów przywitała dyrektor Gimnazjum nr 27 Janina Kozub. Jako pierwsi zaprezentowali się uczniowie klasy 3 a z SP 27, którzy zaśpiewali utwór Krzysztofa Krawczyka Pokochaj moje marzenia. Następnie wystąpiła Ada Kostrubiec, uczennica SP 164, w piosence Marzenia się spełniajq, czym\n',
 'raz 10, drugi raz 15 tysięcy i dodaje, że tak papiezkich jak i francuzkich żołnierzy tylko 80 ubyło z szeregów. Garibaldi wydał z Corese dekret rozwiązujący korpus ochotników. Poczem aresztowano go w Figlino i odwieziono do fortu Varignano pod Spezzia. gdzie już siedział po przegranej pod Aspromonte. Na południowo-zachodniéj stronie przylądka leży porto Yenere z zamkiem i kościołem św. Piotra przerobionym z dawnéj świątyni Venery a daléj wysepka Palmana z fortem Varignauo. Na wschodniej stronie zatoki leży Lerici, gdzie utonął Shelley. Najnowsze wiadomości donoszą o wielkiém oburzeniu we Włoszech przeciw Francuzom i o stawieniu Garibaldego przed sąd śledczy, po którym pewnie nastąpi sąd sejmowy gdy się parlament zbierze. (Schl. Zing.) Korrespondencyą Gazety Warszawskiéj. Neapol, d. 31 października 1867 r. Piszą mi z Rzymu: Dnia 25go października oddział przeszło pięćdziesięciu Garybaldystów wkradłszy się do Rzymu korytem Tybru, stanął u niejakiego Juliusza Ajani, właściciela wielkiéj rękodzielni wełnianych wyrobów na Transtewerze. Gospodarz podejmował ich wszystkich i rozdawał im broń i bomby Orsiniego, których miał znaczny skład u siebie, gdy ich zeszło wojsko i obstąpiło rękodzielnię. Zaskoczeni z nienacka Garybaldyści zatarasowali bramę gmachu i poczęli się bronić z okien, strzelając do żołnierzy i ciskając na nich bomby, które ze strasznym łoskotem pękały na ulicy. Żuawi musieli po kilkakroć przypuszczać szturm do rękodzielni, która po upływie półtory godziny wziętą została. Szesnastu Garybaldystów poległo, a trzydziestu kilku dostało się do niewoli. Między poległymi znaleziono gospodarza Ajaniego z całą rodziną. Mówią, że 20 żuawów, padło trupem. Nazajutrz Garibaldi na czele ocl pięciu do sześciu tysięcy ochotników uderzył na Monte- Rotondo, miasteczko położone o trzy mile polskie od Rzymu, a bronione przez załogę składającą się /. dwóch rot legionu, z roty karabinierów cudzoziemskich, oddziału artyleryi z 2 działami i oddziału jazdy. Miasto leżące na wysokim a stromym pagórku, obwarowane zostało od jakiegoś czasu przez wojsko papiezkie. Było to więc stanowisko dość trudne do zdobycia. Garybaldyści pod dowództwem starego swego wodza, zapamiętale uderzyli na nie, legion się zaś bronił z całą dzielnością francuzkich żołuierzy. Po czterykroć Garibaldi wracał do szturmu i po czterykroć odparty został ze stratą 70 poległych i 200 rannych; w Rzymie powiadają, że liczba tych ostatnich doszła do 600, ale mniemano, iż takowa jest bardzo przesadzona. Nareszcie za piątym szturmem ochotnicy zdobyli miasto, zapaliwszy bramę San- Rocco. Legion bronił się jeszcze w zamku Colonnów, aż nareszcie poddać się musiał. Działa zagwożdżone zostały a konie zabite. Rozbroiwszy jeńców, Garibaldi oddał ich w ręce wojska włoskiego, które podług jednych stało niedaleko na granicy w Corese, podług drugich zaś posunęło się było aż do Monte-Rotondo. Ambassada francuzka w Rzymie, z powodu wzięcia legionistów przez Włochów, protest założyła i przesłała takowy do Florencyi. Podczas gdy się bili w Monte-Rotondo, generał Kanzler wyprawił czémprędzéj z Rzymu na odsiecz do tysiąca żuawów i żołnierzy innej broni z czterema działami pod dowództwem pułkownika Alleta, dobrego żołnierza, ale mało zdolnego dowódcy. Ten nie wiedział, żo miasto już zdobyte przez Garibaldego; podszedł tedy nieostrożnie pod nie, wstąpiwszy w wąwóz ciągnący isię między dwoma stromemi pagórkami. Zaledwie jednak wojsko papiezkie tam się znalazło, aliści ochotnicy uderzyli\n',
 'konieczność stosowania bardziej skomplikowanych, a tym samym kosztowniejszych, liczników rewersyjnych. Przedmiot wynalazku zilustrowany jest przykła- m dem wykonania na rysunku przedstawiającym układ elektroniczny przetwornika. Przetwornik posiada dwa źródła prądu referencyjnego 1 połączone z kcnwertere<m różiniccwym 2, dołączonym do okładek kcndensatea 3. Do okładek kondensatora 3 u dołączony jest również przełącznik 4 prądów konwertera, połączony następnie z blokiem cyfrowym 6, oraz dołączone są wejścia komparatora 5. Do wyjścia komparatora 5 dołączony jest blok cyfrowy 6, do którego dołączony jest zegar 7 i w licznik 8. Przełącznik 4 prądów konwertera składa się z dwóch tranzystorów 9, dwóch diod 10 oraz dwóch rezystorów 11. Do emiterów tranzystorów 9 dołączony jest kondensator 3, a bazy tych tranzysto- •* 885 4 rów połączone są z blokiem cyfirowym 6. Do baz tranzystorów 9 dołączone są anody dwóch diod 10 oraz dwa rezystory 11. Katody diod 10 dołączone są do źródła napięcia pomocniczego Uoi, natomiast 5 rezystory 11 dołączone są do źródła najpięcia zasilania Ucc. Blok cyfrowy składa się z przerzuitnika głównego 12, do którego dołączony jest kaskadowo przerzutnik opóźniający 13 połączonych z "bramkami 14, do których dołączony jest licznik 8, H> oraz zegar 7 dołączony również do wejść pnzerziutnika głównego 12 i przerzuftnika pomocniczego 13. Źródła prądu referencyjnego posiadają dwa tranzystory 15, których emitery dołączone są do katody diody referencyjnej 16, anoda która dołączona jest do źródła napięcia zasilania Ucc. Bazy tranzystorów 15 dołączone są do emiterów dwóch tranzystorów 17, do których dołączone są również dwa rezystory prądowe 18, połączone poprzez tranzystor kompensujący 19 zle źródłem napięcia zasilania CJCC. Z bazami tranzystorów 17 połączone są dwa rezystciry polaryzujące 20, dołączone do źródła na^ pięcia stałego. Prądy ze źródła najpięcia zasilania Ucc potencjału Vcc w;pływają póiprzez przełącznik prądów konwertera 4, kondensator 3 i konwerter różnicowy 2 do źródeł pirąldu referencyjnego 1. W zależności od stanu w jakim znajduje się przełącznik 4 prądów konwertora przez kondensator 3 do konwertera różnicowego 2 płynie tylko jeden z prądów. Zmiana pozycji przełącznika A powoduje zmianę kierunku prądu płynącego przez kondensator 3. Wprowadzenie napięcia wejściowego do konwertora różnicowego 2 zmienia wielkość prądów wpływających, ponieważ różnica tych prądów jest proporcjonalna do napięcia wejściowego. Średni ładunek na kondensatorze 3 w długim okresie powinien wynosić zero ponieważ jeden z prądów wpływających do konwertera różnicowego 2 jest prądem ładowania a drugi jest prądem rozładowainia, odwrotnie proporcjonalnie do stosunku prądów zmienia się stosunek czasu ładowania do czasu rozładowania. Różnica- (pomiędzy czasem ładowania a •czasem rozładowania jest prqporcjonaJlna do wielkości napięcia wejściowego sterującego konwerterem różnicowym 2. Przerzutnik główny 12 jest przełączany synchronicznie z częstością zegara 7. Synchroniczne wyzwalanie przerzutnika głównego 12 ogranicza maksymalną częstość pracy przełącznika 4 prądów konwertera, a ponadto umożliwia określenie różnicy pomiędzy czasem ładowania a czaisem rozładowania w postaci wielokrotności impulsów zegarowych. Funkcję określenia różnicy pomiędzy czasem ładowania, a czasem rozładowania realizuje obwód złożony z przerzutnika głównego 12 z połączonym kaskadowo przerzutoikiem opóźniającym 13 oraz bramek 14. Przy określeniu różnicy pomiędzy czasem ładowania a czasem rozładowania wykorzystuje się prawidłowość polegającą na tym, że dla małych sygnałów wejściowych czas ładowania i czas rozładowania jest równy jednemu\n',
 "oświadczyć officerom iz w całym ciągu długiej swej służby nie widział tak zjmnej krwi i porządku majtków i ludzi okrętowych, iak w pamiętnym dniu 20 października —Ad mirał Rodringion chciał ochraniać okręty Egipskie; lecz tak położenie ich iakoteż stanowisko flot obu stron nie dozwoliły uskutecznić to życzenie, i okręty Haszy musiały dzielić los okrętów Sułtana. Kapitan Bridgeman z okrętu woiennego tłie Raftleshake wiezie Admirałowi Rodryngton oprócz insigniów wielkiego krzyża orderu Łaziennego, kosztowną szpadę w podarunku od Xięcia Klarenc/i wielkiego Admirała.—Jinic Lorda Kochrana wzbudza powszechną trw ogę wTurkach.—Gierillasy Greckie zabrali Seraskierowi 60 wielbłądów z obozu; czem rozgniewany kazał uciąć głowę 25 ieńcom. D. 5 Września, ciż Gierillasy uderzyli na .4000 Turków, którzy pilnowali trzód Seraskiera odpędzili ich i zabrali 400 o w.Ne. —W Niemczech niedawno wydarzył się następuiący przypadek. P, A., zawsze dowcipny i wesoły, zakochał się w ślicznej Pannie i właśnie chciał się oświadczyć gdy młody P. O. napisał do niego list z uwiadomieniem, że iest iego rywalem i iuż dawniej niż on kocha się w owej Pannie, przeto wyzywa go na poiedynek, A. z oziębłością pizyjmuie wyzwanie i stawi się w oznaezonem miejscu, a znalazłszy iuż P. O. uniewinnia się przed nim, że nie iest obeznany z pałaszem lub szpada, dla tego przyniósł z sobą parę nabitych pistoletów, zostawuiąc pierwszy wystrzał przeciwnikowi, któ-' vy tak dzielnie wystrzelił, że A. padł na miej-scu; niedoświadczony młodzieniec, znajduiąe się w tej chwili tylko ieden, nie przekonywa' się czyli A. był istotnie pozbawiony życia y spiesznie uchodzi za pobliską granicę, gdzie zabawiwszy prze-j przez kilka dni w największej; obawie, odbiera list od poległego Av z- oznaj>mieniem, że żyiei iest zdrów iak dawniej, gdyż pistolety które przyniósł były nabite tylko prochem, koraystaiąc z chwili podstępu oświadczył się Pannie, z którą iuż iest zaślubiony. Zawstydzony O. niechcąc być wyszydzony od swoich kolegów wrócił pełen rozpaczy do domu swoich rodziców. D. 27 z. m. znajdował się Kiról Bawarski w towarzystwie Xiażąt W'alersztejn iWrede na wielkiein polowaniu pod Szlejshejm gdzie ubito kilkaset sztuk rozmaitej zwierzyny. Panna Sontag w Frankforcie grała role Rozyny w Cyruliku Sewilskim Anny w Damie biaiej, lecz najbardziej zachwycała słuchaczów śpiewem wroli Desdemony w O tellu. Listy z Malty donoszą, że eskadry sprzymierzone znajduią się w tamecznym porcie dla naprawy swoich okrętów. Wczoraj przy ukończeniu ótej Klassy 32ej Loterii Klassycznej znaczniejsze wygrane były natsępuiijce Nr 7512 wygrał zł: 20,000, Loswzięty w Kantorze u Bersona.—Po zł: 10,000, Nr 7111 u Itotteaśztejha w Terespolu, Nr 13,811 u W. Lewy w Kaliszu, Nr 16,788 uSzterńa w Płońsku. Po zł: 5000, Ner 17,239 uPetysku-a, Nr 25,690 u Maurycego i Jakubowskiego; Ńr 25,798 u Mincla w Lublinie. —Po zło: 2500, Nr 6831 u E. Deplera, Nr 23,524 u Wolfa Kohna i Łaskiego Wręczycy, Nr 29,396 u Klugsberga w Włodawie:—Po zł: 2000, Nr528 u Werlhejtna, Nr 1022 uFrendricha w Strykowie,- Nr 4833 uN.Kohna w Płocku, Nr 6355 u E. Deplera, Nr 10,081 u Petyskusa^ Nrl2,474uNeuinarka w Łomży, Nr 17,096 u Samelsóna w Krakowie, Nr'20;2S9 uKolina w Kutnie. —Po zł: 1000, Nr 69 u Petyskusa, Nr 5762 u E. Deplera,. Nr\n",
 'j (m onoteizm etyczny). Wystarczy p r zeczytac przepisy izraelskiego Rolku J uihileuszowego (K pl 25), gdzie n akazy wol-nos ci d ia uwi~zionych, ZWll\'o= tu zagrabionej w lasnoSci, odpoczynku ludzi i ziemi oraz solidarn osci z n a jbardziej potrzeb u jqcymi. uzasadn iane Sq istnien iem jedynego Boga i Pana i Jego pie rwszym, u pr,zedza jqcym czynem wyzwo1enczym: "Nie b~dziecie wyTzqdzac kIl\'zywdy jeden drugiemu. B ~dziesz s i~ b al Boga twego, b o ja jestem Pan, B6g wasz!" (w. 17); "Bo ziemia nalezy d o m nie, a w y jestescie u mnie przybyszami i osadnikami" (w. 23); "B~ dzies z si bal Boga swego i pozwo1isz zye bratu z sobq" (w. 36); "Ja jestem Pan, Bog w asz, kt6ry wyprowadzil was z ziemi egipskiej, aby dae warn ziemi~ Chanaan i aby bye waszym Bogiem !" (w. 38);\' "Bo oni Sq moimi niewoln ikami, ktorych wyprowadzilem z ziemi egipslkiej, n ie powinni wi~c bye sprzed awani jak n iew oln icy. Nie b~ziesz si~ z nimi ob chodzil srogo. B ~dzi esz si~ ibal swego Boga" (w. 42-43); "Moim i b owiem niewolnikami Sq lzraelid. ani Sq m oim i niewo1nikami, ci, ktorych w yprow adzilem z ziemi egipskie j. J a jestem P an, wasz Bog!" (w. 55). Etos Izraela jest zatem etosem spolecznym, a m oze on bye okresiony i zTozumial y t ylko w 0 b e c J a h w e. To On teraz On sam juz nie p rzyw6dca szczepowy jest podstawq zobowiqzan ia, jaik o jed yny Prawodawoa i S~zia. Uzasadn ienie t eon omiczne n orm moralnych nie jest orygin aIne, jest owocem TefIeksji teo10gi cznej (wierzymy: natchnionej przez Ducha Bo.iego nad g16w nymi wydarzeniam i Ob jawienia. Ta refIeksja ibazowala na idei, ze Izrael jak o Iud wYlbr an y Jahwe stal s i~ Jego wlasnosciq. Ut wierdza jqc si~ w wierze w Jahwe poddawa l on sw6j tr adycyj ny etos szczepowy pod J ego au torytet. To poddanie zycia m oralnego w oli Boze j w formie m owy Boze j zwiastu jqcej las k~ (Wj 20,2) pelne jest zn aczenia: poniewa.z Bog d zialal w pr,zeszlosci na rze cz wyzwolenia swoich, b~d q oni n a zawsze zobowiqzani do \'takiego a nie inn ego post~pow ania. Zobowiqzan.i? Chodzi oczywiScie 0 czlowieka wolnego, .zdolnego do osobiste j decyzji, odpowiedzia<lnego, wezwanego do wol nej odpowiedzi n a o fe~ Bozego przymierza, ale odpowiedz m oze brzmiee tylko "tak alba "nie", bez wybieg6w i kompromisow. T ak wi~c w tw6rczej konfrontacj,i Izr aeia z wlasnym d ziedzictwem i z kultUll\'q chananejskq kryterium decydujqcym jego etosu sta je si~ w iar a przymierza. Etos bw wymaga ciqgle n owe j decyzji na rzecz J ahwe i wykIuczenia wszys1Jkiego co temu zwiqzko wi z Jedynym zagraza. Jest to etos Iu du. P r zykazanie Jahwe kieruje s i~ do Izraela jako lud u I decyzja n a rzecz J ahwe jest czyn nilkiem (1 jednoczqcym szczepy izraelskJ.e w n\n',
 'juz w ubieglym miesiqcu donieslismy, przed sijdem okr g. w Krakowie toczy si proces kar ny przeciw niejakiemu Bernardo wi Lermerowi, oskarionemu przez prokuratora 0 to, ie w czasie od stycznia 1935 do 6 wrzesnia 1935 roo prowadzqc w Krakowie wytwórni miodu syconego, nalez Cij do firmy ."Staropolska miodo warnia ll "Zagloba ll wyprowa dzil do wolnego obrotu 7.703 litry mioåu syconego bez uisz-. czenia podatku w Iqcznej kwocie 2.156 zl. 95 gr. dzialajq\'c w sposób zawodowy. Na slad naduiyé, popelnianych przez osk. Lermera wpadli rewidenci skarbowi: Nestorowicz i PaJonek, którzy podczas rewizji u jednego z odbiorców wytwórni, prowadzH rachuñkowo é. Osk. Lermer przyznal si poczqtkowo do przest pstwa, a na \'St pnie zaprzeczyl i wyparl si kierownictwa, wyjasniajqc przy tym, ze znalezione podczas rewizji faktury Sq tylko "kopiamI zaulówieIÍ II w rzeczywistosci nie wykonanych. Byly zas one pro- Licznie zgromadzona publi cZ rocz4 wadzone pod pozorem faktur dla no é oklasldwala gorijco u te g o, ab y wobec jedne g o z udzia diseus ktòra, poza piosenkaIJ1i, lk bnie lowców firmy wykazaé obroty zademonstrowala ki a zgra wi ksze od rzeczywistych. skomponowanych i wysmienici e W sz y stkîe te za wilosci W y wykonanych scenek mimicznycb, . k JtaJ" jasnione\' zostanq zeznaniami swia l\\\\\\\\kompaniowal subtelnIe J u dków, ppwolanych do rozprawy, rãfiiie p.\'.Ryszard Frank (\\\\\\\\fi,) której dokonczenie nastqpi w najblizszych dniach. Obron osk. Lermera wnosi adw. A. SerafiIÍski. Teatr Zydowski, Bochenska 7. Jutrzeisza premlera "Iaitea- IrD" jest trzeci q z rz du. W ys.tawiona b dzie sztuka angielskiego autora Edwarda W oola pt." PRO CES" w rezyserii dra Weicherta. Proces jest sztuk q sensacyjnij, która nie jest grana na scenie, lecz wsród publicznosci, przez co reiyseria osiqgn la efekt scislego kon taktu mi dzy ak torem a widzem. Ciekawe uksztal towanie przestrzeni, pomyslowa reiyseria, oraz .gra aktorów "Naj teatru" czyniij z "Procesu" widowisko niezwykle oryginalne. Dzis z powodu próby generalnej teatr nieczynny. Od soboty zespól przeznacz!i C2. sé dochodu na rzecz najnieszcz sli wszych. Wieczðr autorlCyl8Cyj Józefa J" leksandra Galuszki. StaranieØ1 oddzialu krakowskiego Z wiqzk U Zawodowego Literatów Polskicb we czwartek, dn. 3 bm. 0 goelZ. 19 w sali Nr 39 w Uniwersytecí e J agielloÍ1skim J. J\\\\\\\\. Galuszka "il1 glosi wlasne poezje. Recyta c j6 5 Y .l póprzedzi autor uwagaml 0 p t scÍ chologicznej i logiczneJ re o å i slowa. Wstø p 50. gr., akadem 1 "\'r icÞ 25 gr., \'mlodziei s7kól sredn 10 gr. -00- Zabójca wywiadowcy s. p. Fr. Niedzieli u wolniony przez s d od zarzutu kradziezy wyrok i uwolnit oskarzonych od winy i kary. Po rozprawie, Gugul i jego towarzyszy odprowadzono z po Wydzial odwolawczy krakow skiego s,\\\\\\\\du okr gowegø rozpatry\\\\\\\\\\\\\\\\?al wczoraj ciekawél sprawE; o kradziez, w której iako gtówny oskarzony wystqpil notorycz ___________ ny przest pca niejaki Julian Guguta, który w najblizszej przysz frUl - er stoclUI O Wist u losci stanie przed trybunalem ja\' , ko spra wca glosnego w marcu Z mustu kolei_ na Grzeg6rzkacn br. zabójstwa. dokonanego na W czoraj okolo godz. 11 przed plantach\n',
 "i innych funkcjonariuszy znajduję się istotna rozbiezności. Wedle sierz. Ogrodnika. uciekający upadł w podziemnym przejściu. wtedy też zranił się i potłukł. Podnosząc się miał uderzyć pięści w twarz funkcjonariusza. powodując stłuczenie nosa. V chwilę później nadbiegł funkcjonariusz A. Paśnikowski i uzył wobec wyrywającego się Volta miotacza gazu. Potem siei-z. Ogrodnikowi i !unkcjonariuszowi Paśnikowskiemu udało siędoprowadzić wzywającego pomocy [. Volta do komisariatu kolejowego. Pomagał im w tym nieznany męzczyzna. którego personaliów funkc onariusze nie ustalili [wyłania się pytanie. d aczego?/. Nikt e bił !. Volta. a osrazenia. jakich doznał są wynikiem upadku w tunelu. !. Wolf zarzeczy?. jakoby miał przewrócić się w tunelu. a potem uderzyć ?. vgrodniks. Nie pamięta też. czy był bity przed doprowadzeniem do komisariatu. gdyz czuł się oszołomiony gazem. Po wejściu do komisariatu. ?. Ogrodnik wprowadził :. Volta do pokoju. w którym nie było innych osób co do tego relacja oskarzonego i funkcjonariusza HD są zgodne. Tyle tylko. ze sierz. Ogrodnik zapewniał. ze nie :knał zatrzymanego. gdy tymczasem K. Vol! utrzymywał. ze krewki sierżant znęcał się nad nim tak dłu80. sz upadł i stracił przytomność. Sierżant kopał go nadal. Potem !. Holt był jeszcze bity w czasie transportu do budynku VUSV. Podczas przeszukania bagaży !. Wolfa. E. Hizikowskiego i A. Słowika. funkcjonariusze znaleźli w nich wydawnictwa drugiego obiegu. m.in. równiez portrety Jana Pawła II i ks. J.Popiełuszki. lazajutrz więc wszyscy trzej stanęli przed kolegium obwinieni art. 52a kodeksu wykroczeń i skazani zostali na grzywny w wysokości po 50 tys. zł. Niezależnie od tego. prokurator postawił K. Wolfowi zarzut dopuszczenia się czynnej napaści na ścigającego go milicjanta lsierz. Ogrodnika] i zastosował wobec niego areszt. E. Hizikowskiego i A. Słowika zwolniono. Aresztowanie !. Volta pod stingowanym zarzutem wywołało oburzenie. a takze protesty i demonstracje. Jedna z nich odbyła się przed Hutą warszawa w dniu 15 pażdziernika 1987 r. w czasie. gdy kończyła pracę pierwsza zmiana. a rozpoczęła drugs. Przed butą zgromadziło si około tysiąca osób. Demonstrowali B. Hizikowzki. A. Słowik. A. tankiewicz i brat !. Volta. Marek. Rozwini to transparenty napisami 'Eroniąc !. Volta bronimy siebie” i ądamy uwolnienia R. Volfs'. Przybyła na mieśsce milicja zrezygnowała z interwencji. gdy jeden demonstrant w oblał się bęzyną i zagroził. ze się podpali w wypadku zbliżenia się m. Do ponownej demonstracji doszło na warszawskim HD! w dniu 1 grudnia ub.r. Demonstrujący. znów ci sami. rozwinęli na ścianie jednego z domów transparent zawiadomieniem o zbl zającym się procesie K. Volta i z żądaniem jego uwolnienia. Po zatrzymaniu demonstrujących przez HD, tym razem w komisariacie przy ul. Wilczej. pobity został E. Mizikowski. Nie bądź taki cwaniak zwróci s ę do niego jeden z przesłuchującycb bo juz ieden taki był i w Wiśle pływał. Popiełuszko się nsz sł. Po wyj ciu na wolność !. Hizikoweki złozył skargę na spos b. w jaki potraktowano go w komisariacie. nie snowodowało to jednak postępowania przeciwko funkcjonariuszom. Proces Krzysztofa Holta rozpoc ł się w Częstochowie w dniu 3 grudnia 1987 r. przed tamtejszym em Rojo Kompletowi orzeksjącemu w zkłsdzie: R. Kozak i J. Haciejews przewodniczył sędzia J. Juszczyk. oskarżała\n",
 'winien miec latarnię oraz dzwonek; Prezydent m. Częstochowy ogłasza co następuje: „W dniu wczorajszym, t. j. we wtorek 4 sierpnia\', \'z Komendantury wojsk Cesarska-Niemieckich "knmsądu polowego przez rozstrze: lanie jednego z mieszkańców cywilnych miasta za wystrzał do patrolu wojskowego. Podaję o tem do wiadomośći obywateli-dla przestrogi 5 sierpnia 1914 r. PREZYDENT MIASTA". -a Z Banku Ilaaudloxego. Wczoraj na glównem wejściu do częstoch. oddziału Warsz. Banku Handlowego przy ul. Dojazd wywieszono następujące ogłoszenie. Bank zawiadamia, ze czeki będą wydawane fabrykom tylko między odz. 2- ą a 4-tą po pol. do soboty 8 m. w acznie". Ostrzeżenie. Prezydent Im; Częstochowy, a po- tania ziyracaó bez; zadnych dodatko- lecenia Komendantury; ostrzega, ze Amson iiiixiiuinv iiiłiiii t_ iiltiiiiiil dn Zębów utrzymuje. zęby biało, czysto i zdro ,żądać wszędzie# i ~ Styl lšancelaryjny już da- wno wymaga radykalnej zmiany--i u- szczenia go z ivielu przestarzałych\' ,Wladze wojskowe zawiadamiają, zesobą człowieka, zaopatrzonego w dano mi znać 0 wykonaniu wyro- W0 -uu-:V-.uv-v :a andrus? kazdy -_- kto. _się zbliży do budynków\' monopolowych na Aniołowie-będzie rozstrzelany. -- Cena nafły; - Niektórzy składnicy i _sprzedawcy nafty zwrócili się do\' p. prezydenta miasta z Prośba, o ustalenie maksymum ceny, _jaką mają brac za naftę. Prezydent wydał im podpisaną taksę rb. 2.40 za pud nafty. Dowiadujemy się, ze niektórzy hurtownicy pozwalają sobie na nadmierne podnoszenie cen bez wszelkiej racji. Oto np. nafta zdrożała o 65 k. na pudzie, krochmsl o 2 k. na funcie itd. Słowem są to nadużycia, ktorych usunięciem “Kinna się zając rada miejska droga, wyłonienia 7g swego grona specjalnej komisji, któraby opracowała taksę na towary. -- Kopania grobów. Dowiadujemy się, ze kopanie grobów na cmentarzu sw. Rocha nie wymaga specjalnegopozwolenia. r- Pozwolonie nn broń. Wobec tego, ze Prezydent miasta oraz Komendant Strazy \'zrzekli się prawa, udzielania pozwoleń na bi\'oi\'i-_ pozwolenia te można otrzymywać li tylko od Komendantury wojskowej. Wyjazd* z \'miastagl Wyjazd z miasta i iid/jazd do miasta w godzinach- od`7 rano do 4 po południu jest zupełnie_ wolny. p cze: to mieszkancow podmiejskie, .szczególniej przybywających z pro- „duktami zywnościowemi. i i ĆPaszportye na wyjazd, Zaświadczenie paszportów na wy- :jazd przez \'komcndanturę\' pod Jasną Górą dokonywano _jest w dziedzincu domu nr. io przy\' ni. 7 Kamienic.- ,Przedtem wany przez p. Prezydenta. Tuni cukier. Wbrew tują sie na to, jakoby poszly wgórę ceny hurtowe p. Izydor Freund, hurto-vrnik tutejszy zawiadamia nas, ze ccna hurtowa cukru bynajmniej nie jest podwyższono i wynosi terąz rb, 3.30.2:: kamień, czyli zo 24 funty. Węgiel dla [biednych. Wczoraj od ranu do godz. 6 po poludniu z podpalone-go przez ustępujące wojsku rosyjskie skladu nai\'ty i. opalu_ dlawojska przy pierwszym przejeździe kolei w.-w. pozwolono ubogiej ludności m. Częstochowy czerpac węgiel kamienny nadomowe potrzeby. Wczoraj korzystaly juz z tego pozwolenia tłumy ludu. , Dziś od rana wydawanie węgla ma być wznowione. Dostęp od prze- jazdu z ulicy Teatralnej. Dot -\' paszport musi być wizo-l żądaniom handlujących, ,którzy podnosząc ceny( cukru, powo- Z narady. Wczoraj nad wieczorem w Magistratu pod przewodnictwem sai] Prezydenta miasta odb ła sj 64 osób zaproszonych nud \'špondajšš ll zapobieżenia trudnemu materialne ml" stanonji\n',
 "tylko przywiązanie rodziny i pieszczoty wnuków jedyną były jej osłodą. A jednakże przywiązanie to nie zdołało zasłonić ją przed nieuniknionym pociskiem śmierci! .. Dusza jej opuściwszy ziemię, uleciała stęskniona na łono STWÓRCY, do tego stoku świała,z którego powstała. Pokój jej!— ** W następujących miejscach w Królestwie były pożary, w skutku których spaliły się: W gminie Suchedniów pow: Opoczyńskim, dom drewniany, w którym mieścił^ się Kancelarja Wójta gminy, na rs. 540 ubezpieczony. Pogorzelec w ruchomościach poniósł straty rs. 75. We wsi Łagiewniki pow: Kujawskim, dom dworski, ubezpieczony na rs. 450. Straty w ruchomościach wynoszą rs. 300. Pomniejsze pogorzele były: we wsiach: Przysiułkui Alexandrowie, oraz wm. Suwałkach. (G.P.) Z Petersburga.— N.PAN zezwolić raczył, aby Jenerał jazdy Józef OyRurk, synowie, krewni i wnuki jego, mianowali się w Rossji Hrabiami Irlandzkiemi, z uwagi, że pochodzą od starożytnej familji Irlandzkiej, która miała w posiadaniu Hrabstwo Leitrim; nadto, iż przodkowie ich Dokon i Korneli O'Rurkowie, przyjęci byli do służby r. 1760, z woli Cesarzowej, ELŻBIETY PIOTROWNEJ, ztytułem Hrabiów, i że jak oni sami nosili, tak i ich potomkowie już w 3ch pokoleniach zaszczycali się w Rossji tym tytułem przez blisko całe stulecie,i odznaczali się przy tem gorliwością w służbie.— Radca Stanu Baron Rosen, Szambelan Dworu, zostający przy Osobie J. C. W. Wielkiej Xżnej HELE- NY PAWŁOWNEJ, awansowanym został do rangi Rz: Radcy Stanu.— Xiąźę Szczerbatow, Młodszy Sekretarz missji Rossyjskiej w Sztutgardzie, mianowany został Radcą honorowym.— Pułkownik Chodźko, ze Sztabu jeneralnego, ozdobiony zosiał Orderem Śtej ANNY 2ej kl: z koroną CESARSKĄ. Radca Tajny Marini członek Rady MiniśterstwaSpraw zagranicznych, zostający przy NAMIESTNIKU Kaukazkim, zszedł z tegoświata. Anglja. Królowa 28go z. m. zatwierdziła prawo względem przedłużenia zawieszenia habeas corpusact w Irlandji. Tegoż dnia Monarchini przyjmowała znowu na pokojach w St. James. Poseł Pruski 27 i. m. miał naradę z Lordem Janem RusseL— Podług dziennika Glob, Sir Wilhelm Gomm mianowany został dowódcą armji indyjs:, w miejsce Lorda Hugh Gough, którego czas służby upłynął.— Część floty Admirała Napier, 19go z. m. odpłynęła z Gibraltaru w stronę wschodnią, celem wyśledzenia korsarzy; ale nazajutrz wróciła, ponieważ nie pokazała się żadna łódź rozbójnicza.— W ciągu 23ch tygodni upłynionych 14ijo z. m. dostawiono do Anglji 4,075,294 kwartery zboża i mąki,* wedle raportów targowych, przez ten czas sprzedano 2,200,000 kwarterów. Listy z Labuan ubolewają nad tamecznym klimatem zabójczym dla Eu^ ropejczyków; Sir J. Brooke także zachorował, i z tej przyczyny musiał odłożyć odwiedziny u Sułtana w Su>lu. Teraz mało korzyści sobie obiecują z tej osady.— Na zapytanie uczynione w izbie niższej przez P. Anstey 27go z.m. Lord Palmerston potwierdził, iż rząd austr: uważa traktat z r. 1815 za zasadę toczących się układów.— Gazeta Poczta poranna donosi: Układy między Lordem Palmerstonem a P. Mon, względem przywrócenia zgody między Hiszpanją a W. Brytanją, posunięte są tak dalece,iż za kilka dni spodziewać się należy stanowczego pojednania. Lord Howden znajdujący się ze zleceniami swego rządu w Brązy Iji i La Plata, przeznaczony jest na poselstwo w Madrycie.— Z Buenos-Ayres piszą l4go Grudnia: Przybyły tamże Poseł ang: P. Southern, doznał wprawdzie uprzejmego powitania, ale nie był jeszcze przez Dyrektora Rosas przyjmowany;\n",
 'JEUĄGII Po analizie akcji prnte jryab , Z, 15 maja m Nazwane stwierdza: 1» Pochod piet-mno „ajma by wym:-ur ćcter lir-11:31. map pmcmmłczych \';farsnavy ich voll walki o \'.vJeaienJe Manu www:-ego, przmóoenio swobód r\'::icą:\'-:owycnm1 łanie ntcmowwoh i yi. :t\'onychwnki \' ęmlcw\' organizator:-nn, a lędW\' _\' kładowego Robotriesegc Kmita u "S\', " J \' „, Warszaw M ~i; "~ (. :!:-lwy są z żelazao Tru—. Ł- czeer 1982 aj alu.—99]? ** - :~: ąęh at: 4 :: zvląrłcmwcb oraz stkin: .:czest\'xikom pochodu. 2. Dewmtracje twemu-zajmie dan :!:ąmkter 2:70\'-t6x(.0271yą D:.iękl! emy wawa» tki: którzy ~,: :tev. .\':POuÓb dwa-strom1 wojt. prmi r.ż.—mic do na owe: tradycji. [omamy-, ze nied. do cego pełne prawa, 61, który przeciwko pokojowej dr.-- \':owstrncji użyli rovbeatwlonxch umarko\'cyzowzmych \'stiałów 2010, ci, ktora:wysłali spacjami. grupy YZO ! 33 do. prawko—«ania lud\' 1 1 dcwolmin w "ta „. tv teją dmrmdr w postaci aez-ni; z nasłuchu LIO, fil-wh i zdjęć] \'- ”parma cł.a odpowzdżial ność za to, ze eookojże wystąpienxn prawodawcy się w uliczne za= ”iC—121610 . 3. Strat 13 najn ~.Łzo ..trabssnia 1 represji objął YO—fśosfpmica\'mgów Wm— szawy. \'fyxr. wezyr—\'tkim, którzy,! odpowiadając na apel T.;K RK” ~~!zię11 udział w r.. teśćie, torćccs\'ic dzięźmjow. "obce rcprcsgi wiąz-n:? ze strajkier .\'zczegr; nc: ang:. amura «rubla: opieki .zad a:":sztoyum i, i terra—ny: i, zarzuca ”.i z mcy 1 :cZ\'. maM-mi. Apelvaczy cło 150123: anładdwyoh o aktywizację Ką— tc ów Pc \'ocy Społccz ff, \'. Chociaz doświadcza-tła 5 Miesięcy dowoazą, cc przytłeozwąea większość ~., łoccc-ńzsvwa przeciw—m jest wprouaczerlu amam wjenuego :„p\'olltycc moi" ...c want. dotvchcza.._:onrv akar proteatav-jnvch okagały cię niewa-atut:: z-vualć władze dn \'.\'."-\'90f\'-\'.\'1$l się z re”rc-s.ji ~x- pin rosn 31mm, Brak jakichkolwiek oz nę dobre: «r.- 1 ze strona; władz, lckcanżen; nas-trojćfw walecznych, nasilające się Irc-pasje, gryźbf\'. delegalizaęji PSP,-pb. gan-"zając\'t mię aytnaęją„zatummrbembecźc—w-vsmtkć\'łc nłruchron 10 r:”.— waaz\' do radykalizacjx zał "1 wybuchu strajku piwazechnc—gmbi kilkudziee ęcr zakładóv pracy nazwą:-.a zwr coqc qię ao RKW :) \'ęyńqczermio temlnm Fak-t, że *— ~apmtamcz1y wybuch jest z uke: xtro y znie: Jgu 13%, z drugiej zaśmia— knza zagrozer\'e nakazuje ;) jąc ~:: wszystkich szcze ach Związku organizawjn-, „gotowa-ia do ;tm\'lm pow.:zachnego. \' znzącc, at).- 2 ko:-ccpcgq amilo-«ego \'p- wmcan\'y się do Tyc-cznaowych Ko .1531 Zakładowych—o powołanie kańórck dwa:-3351 zacj\' utmjku g:- \'~-.-r11ncgo. Ich zaduma-v w najbliższy": czasie będzie: a\' ”przewo—«anoda wśród załłg cądażu, któty pozwoliłby stwierdzić, kindv za:.ład \';.ędzic przygotowany do padam,: ;.tmjku oraz ajkią powinny być 3,530” idm, na;—\'ązanie łączności z „sąsiedni :1 zakłada—ng qelen uzgod- (enia. współpracy :*.-qwe , -- opmonwr-Łc plami: zabazpieczen\'ia zakładu cras: zacpnt\'rzo 11 m czas Jh:-amr... Przeszłam wate-riał" stanowić będa, dla RK?! ?. TKK podam-w. du odgęcia da] szvulrdocwzji. zed-tocscśnjc RKW pot\'r\'crdza w: e_ wolę zamęcie ugo _v narod cx—rag\'iizp bmw-r mym"; "amnkim- zgodnie : oś- \'1 czepia» EKK ;z 22,04„ zwolnienie :azyą kich \'.rtersc\'fan\'rch, amnestia” dla! areaztzwanych i skazanych. 13 każdego .ie.-;iąoa pozostaje dniu-. mrodcwcgo protestu rzeoiwko ata-umiwogentenuo- Dotychczasm—wa tomy deio „tre-Jania" „przeciw, ie faga-754110 Swatcł, pięt\'taątońnutowe Strajki o.:crzegawczeę plasują—www.:?!" regioniezawieszenia., Daevzje =: =pmw1e prota\'m 1, najbazszfmh wieaięev przekazu;)? zo— ataną działacze: związkowym. ,\' 2. „na .; \'z. niżu x\n',
 'upowaznia rz d, do podjfJcia wilzelkich kroków, zabezpieczaj cych byt Rumunii i dozwalaj cych jej zajl!é po przywróceniu pokoju dobrze okreslone stanowisko polityczne, któreby jej, wolnej od wszelkiej zawislosci, dato moznosé spelnienia swej miiji politycznej na Wschodzie. (Jest to wi c upowaznienie dla rz dn,. wypowiedzenia wojny Turcji a ogloszenia mepodleglosci Rumunii. P.r.) Wiedeñ dnia 12. maja. Tu i w Peszcie ogloszono ministerjalne rozporz dzenie, ogbszaj ce Zll.sady, podlug kt6rych wladze i obywatele Austro- W fJgier maj co do handIu i zeglugi postfJpowaé podczas tureckomOilkiewilkiej wojny. Rzym dnia 12. maja. "Italie" donosi, ze Corti dzis lub jutro udaje si oa sw posad ambasadora do Konstantynopola. Petersburg dnia 12. maja. MinisteriltwO marynarki konstatuje, iz turecka blokada na Czarnem morzu nie jest iitotn (tj. ze nie jest dostateczn iloscilL okrçtów wykonywana, w jakim to razie podlug umowy miçdzynarodowej niema byé przez neutra ne m?carstwa jako blokada uznan!!. Moskwa wldoczme chce takie nieuznanie prowokowaé; p. r.) J eneI\'d Tergukassow obsadzil dnia S. maja Diaddin bez walki. Ludnosé przyjçla go przyjainie. Bukareszt 12. maja.. W rozprawach nad intorpelacj Stolajanusa oswiadczyl Kogolniczano, ze Turcja ilama zerwab z Rumnni i wypowiedzida jej wojn zrywa.jl!c stosunki dyplomatyczne. (Alez pierwej Rumunia za.wa.da konwencj z Moskwl!, co bylo zerwaniem z Turcjlt najjawniejszem; p. r.) Zaproponowano d wa porzlidki dzienne: pierwilzy wypowiadal, ze gdy w dy mi dzy Rumuni a Turcj s zerwane, Pumunia Itaje ili samowbdnym panem swych los6w. Drugi podd poprzedni telegram. Przy rozpocz ciu w nocy przerwanego posiedzenia, oswiadczyt Jonesco: Rumunia nie ma pieni dzy, nie ma armii gotowej i nie ma sprzymierzenców, bo przeciei Moskali nie moze uwazaé za sprzymierzenców nie potrzeba wi c wypowiadaé wojny. .Miniiter Bratiano odpowiedzid, ze Rumunia udawala sifJ do mocarst ale Die 0trzymal.a zadnej odpowiedzi. Opuszczona, mUii tylko na wlasne sUy liczyé. Ma ona dobr armi i dobrych oficer6w i moze dowiesé swej zywotnosci; musi si bronié, skoro Turcja wypowiedzida wojn Poczem przyj to w pierwszym telegramie podany porz dek dzienny. Telegramy innych pism. Tyftl. d. 9. maja. Przednie strate korpusu t:rywanskiego doszly do Buszek (dwie mile na póJnoc od Hamur), i w celu rekognoskowania wyslaly oddziaJy kawalerji ku Kagisman. W powiatach Karsu, Bajazetu i Kagismanu zaprowadzono jui moskiewskl} administracjç. Petenburg d. 10. maja. Tutejsza gielda ofiarowala 60.000 rubli na cele wojenne. Dalszy korpus gwardji odeslano nad Dunaj. Armia poludniowa. zosta.nie znacznie wzml)cniona. Peter.bare d. 10. maJa. Rokowania z francuzko niemieckim consorcium 0 pozyczkç 15 milionów fu.ntów szterlingów bliskie ukonczenia. Syndykat wyplaci rZlidowi w maju pi é, W sierpniu piçé, a osta.tnie pi milionów w patdzierniku. KonstaDt)\'nopol d. 10. maja. SIlUan wyjp.idia w tych dniach do Szumli. Podezas jego nieobecnosci, rZlldzié b zie Rada ministrów za szczególnem umocowaniem Abdul-Hamida. Bakare.zt d. 10. maja. KsÚ!iO Karol poddal siç 0 tyle pod moskiewsk, ko end ii zobowil!zat si do post powania zgodlllf! z z miarami glównej kwatery. Wypowiedzelue wOJny Porcie ma nastl}pié 13. maja. KURS GIElJDY WIEDENSKIEJ. WIEDEÑ 11. ma;a 1877. &,odzina 10 minut 42. przed poludmelll. Akej. kred. 135.50. Anglo-autr. Ð5 ]tole! Xu. Lud. 199.-. KoleJ pold. -.- Napoleondor 10.34. Ulpolobienle. doáå\n',
 'Merkadantego; oraz ŚWIĘTY BOŻE, przez tegoż R. Zientarskiego. Z Petersburga. NOWINY DWORU. W dniu 29 1 Sierpnia (10 Wrześ:), Don Flayio zXiążąt Chigi, Ambassador Nadzwyczajny Stolicy Śtej, miał zaszczyt być przyjętym na posłuchaniu przez NAJJAŚNIEJSZYCH CESARZA i CESARZOWĘ MARYĘ ALEXANDRO- WNĘ, i złożył przytem NAJJAŚNIEJSZEMU CESA- RZOWI listy swoje wierzytelne. Bezpośrednio potem, osoby z orszaku Ambassadora: Margrabia de Gregorio, Don Gioranni Chigi, Kawaler Włodzimierz Pavey, Szambelan Jego Świątobliwości Kawaler Artibani, Monsignor Faris, Monsignor Bianchi, Monsignor Vespasiani, Sekretarz Xiądz Lucciardi i Don Mario Chigi, mieli również zaszczyt być przedstawionymi NAJJA- ŚNIEJSZYM CESARSTWU ICHMOŚĆ. Reskryptem NAJJAŚNIEJSZEJ CESARZOWEJ ALEXANDRY FEDORÓWNY z dnia 26go Sierpnia, Kamer-Frejlina Hr: Katarzyna córka Teodora Tizenhauzen, przyjętą została NAJMIŁOŚCIWIEJ w poczet Dam Orderu Śtej Wielkiej Męczenniczki KATARZYNY mniejszego Krzyża. Przez Ukaz CESARSKI, do Kantoru Dworu, 26go^ Sierpnia, Zostają mianowane: Damami Honorowemi NAJJAŚNIEJSZYCH CESARZOWYCH: Władczyni Mingrelji, Xiężna Katarzyna Dadian;i Hrabina Marya Adlerherg;— Kamer-Frejliną: Frejlina Anna Okulow; Frejlinami NAJJAŚNIEJSZYCH CES ARZOWYCH: Córki zeszłego Gruzyjskiego Carewicza Eliasza-. Xiężniczki Hayanna, Elżbieta i Wiara Gruzińskie, Panna Antonina Murawjew, Hrabianka Wiara Pahlen, Panny: Olga Grabbe, Elżbieta Bezak, Xiężniczka Małgorzata Dołgot rukow, Panny: Tatjana Borozdin, Anna Oboljaninow, Elżbieta Szeremetiew i Xiężniczka Anna Oboleńska. Przez Rozkaz dzienny CESARSKT, z dnia 18 Września, Dowodzący lszą i 3cią Dywizją Piechoty, Jenerał-Lejtnant Łabincow, mianowany został Dowodzącym lszym Korpusem Armji. NAJJAŚNIEJSZY CESARZ, NAJWYŻSZYM Dyplomem z dnia 26go Sierpnia, nadać raczył oznaki brylantowe Orderu Śgo ANDRZEJA, Xięciu Pawłowi Esterhazy, Ambassadorowi Nadzwyczajnemu Najjaśniejszego Cesarza Austrjackiego. JEGO CESARSKA MOŚĆ, NAJWYŻSZYM Dyplomem z dnia 26 Sierpnia, nadać raczył oznaki brylantowe Orderu Śgo ALEXANDRA Newskiego, Xięciu Bernardowi S olms-Braun fels, Jenerałowi Jazdy Wojsk N. Króla Hanowerskiego. JEGO CESARSKA MOŚĆ, przez NAJWYŻSZE Dyplomy z dnia 26 Sierpnia, mianował Kawalerami Orderu Śgo ANDRZEJA, J. W-X. W. Xcia Wilhelma Badeńskiego, i J. W -X W. Xcia Ludwika Hesskiego. NAJJAŚNIEJSZY CESARZ, NAJWYŻSZYM Dyplomem z dnia 26 Sierpnia, mianować raczył Kawalerem Orderu Śgo ANDRZEJA, Hrabiego de Morny, Ambassadora Nadzwyczajnego N. Cesarza Francuzów, przy Dworze JEGO CESARSKIEJ MOŚCI. Główna Kassa Oszczędności. W tygodniu upłynionym do d. 30 Wrześ: (12 Paźdz:) r. b włącznie, wydano x;iążeczek nowych 63; na które, tudzież na dawniejsze, w 279 wnioskach, złożono rs. 7,041 k. 90 Na żądanie 73 Uczestnikom wypłacono (prócz procentu za rok bież: rs. 31 k. 67), rs. 3,185 k. 49x/.z, i umorzono xiążeczek oszczędności 27. Przeto Uczestników 8,212, posiada kapitał rs. 320,704 kop: 45. JO. Xiążę Paweł-Antoni Esterhazy, Ambassador Nadzwyczajny J. C. K APOSTOLSKIEJ MOŚCI, wraz z synem swoim, Rotmistrzem Xięciem Esterhazym, wyjechał do Wiednia;dokąd udali się także: Major Wojsk Austrjackich wnSoykat, Kapitan Palik-(Jczewuy, Szambelan Dworu Austrjackiego Hrabia Aponyi, Sekretarz Wisłoboćki i Doktor Medycyny Thichaczek. Pozostający przy Nadzwyczajnym Poselstwie Rzymskim Xżę daFiano, wyjechał do Rzymu. JW. Radca Tajny Senator Hube, i dymisjonowany Jenerał-Major Tołstoj, przybyli z Moskwy. JW. Rzeczywisty Radca Stanu Paprocki, wrócił z Paryża. Jutro o godz: lOtej z rana w Kościele XX. Reformatów, odbędzie się Nabożeństwo żałobne, za duszę ś. p Karola Dąbrowskiego, IJrzędnika Romissji R. S. W. i D.; na które, pozostała Zona wraz z Dziećmi, zaprasza Krewnych, Przyjaciół i Znajomych. Weronika z Goleńskich Kuphol, Żona Urzędnika Drogi Żelaznej, po długiej\n',
 'Monitor Polski Nr 25 399 w sprawie ogłoszenia ogólnych warunków ubezpieczenia domów letniskowych oraz mienia ruchomego i taryfy składek za te ubezpieczenia (Monitor Polski Nr 38, poz. 257), zatwierdzoną uchwałą nr 151 Rady Ubezpieczeniowej z dnia 31 maja lQ89 r., 2) zmiany w taryfie składek za te ubezpieczenia, stanowiącej załącznik nr 2 do powołanego w pkt 1 oQwieszczenia Prezesa Paristwowego Zakładu Ubez- Poz. 196 i 197 pieczeń, \'zatwierdzone uchwałą nr 152 Rady Ubezpie· czeniowej z dnia 31 maja 1989 r. 2. Zmiany, o jdórych mowa w ust. 1, stanowią za- łączniki nr 1 i 2 do niniejszego obwieszczenia. 3. Zmiany, o których mowa w ust. 1, wchodzą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Prezes Państwowego Zakładu Ubezpieczeń: A. Adamski Załącznik nr 1 do obwieszczenia Prezesa Państwowego Zakładu Ubezpieczeń z dnia 28 czerwca 1989 r. (poz. 196) ZMIANA W OGOLNYCH WARUNKACH UBEZPIECZENIA DOMOW LETNISKOWYCH ORAZ MIENIA RUCHOMEGO W ogólnych warunkach ubezpieczenia domów letniskowych oraz mienia ruchomego wprowadza się następu\xad jącą zmianę: w 8 w ust. 1 w pkt 2 zd,anie następujące po wyrazach "z wyłączeniem cen komisowych" otrzymuje brzmienie: "Wysokość szkody w przedmiotach pochodzenia zagranicznego, które nie są importowane do PRL, ustala się na podstawie cen komisowych, a w przypadku przedmiotów zakupionych za waluty .wymienialne według cen sprzedaży walut stosowanych przez punkty PKO najbliższe miejsca zamieszkania ubezpieczającego". Załącznik nr 2 do obwieszczenia Prezesa PaJistwowego Zakładu Ubezpieczeń z dnia 28 czerwca 1989 r. (poz. 196) ZMIANY W TARYFIE SKŁADEK ZA UBEZPIECZENIE DOMOW LETNISKOWYCH ORAZ MIENIA RUCHOMEGO W taryfie składek za ubezpieczenie domów letniskowych oraz mienia ruchomego wprowadza się następujące zmiany: 1) w 2 w pkt 2 wyrazy ,,28%0" zastępuje się wyrazami: ,,38%0", 2) w 3 wyrazy ,,25%" zastępuje się wyrazami ,,3(Jl/o". 197 OBWIESZCZENIE PREZESA PANSTWOWEGO ZAKŁADU UBEZPIECZEN z dnia 28 czerwca 1989 r. w sprawie ogłoszenia zmiany w ogólnych warunkach ubezpieczenia bagażu podróżnego. 1. Na podstawie art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 20 września 1984 r. o ubezpieczeniach majątkowych i osobowych (Dz. U. Nr 45, poz. 242 i z 1989 r. Nr 30, poz. 160) ogłasza się zmianę w ogólnych warunkach ubezpieczenia bagażu podróżnego, stanowiących załącznik nr 1 do obwieszczenia Prezesa Państwowego Zakładu Ubezpieczeń z dnia 20 listop\'ada 1985 r. w sprawie ogłoszenia ogólnych wa:runków ubezpieczenia bagażu podróżnego i taryfy składek za to ubezpieczenie (Monitor Polski Nr 38, poz. 258 i z 1988 r. Nr 19, poz. 173), zatwierdzoną uchwałą nr 153 Rady Ubezpieczeniowej z dnia 31 maja 1989 r. 2. Zmiana, o której mowa w ust. 1, stanowi załącznik do niniejszego obwieszczenia. 3. Ziniana, o której mowa w ust. 1, wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Prezes Państwowego Zakładu Ubezpieczeń: A. AdamskI Załącznik do obwieszczenia Preze:;a Państwowego Zakładu Ubezpieczeń z dnia 28 czerwca 1989\' r. (poz. 1971 ZMIANA W OGOLNYCH WARUNKACH UBEZPIECZENIA BAGAZU PODROZNEGO W ogólnych warunkach ubezpieczenia bagażu podróżnego wprowadza się następującą zmianę: w 8 w ust. 2 wyrazy "z zastosowaniem przelicznika ustalonego przez Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego "Pewex)" zastępuje się wyrazami "według cen sprzedaży walut stosowanych przez punkty \'PKO najbliższe miejsca zamieszkania\n',
 'pav.donow handlo\\\\\\\\\\\\\\\\vch l usłl\'gowych prz,\' roczn m cyklu budowy m.eszkań. W sumie trzeba Jednak mó\\\\\\\\v IC o kOnIecznoścJ skrócen.a cvkli budowy l.V każdeJ dZledzin.e l-eśli prz, znane TrójmIastu środlo na urządzema komunalne mają być \'t.,\'vko:L\'Zvstane. O tym bowiem, ze rnoz.l1\\\\\\\\vości z\\\\\\\\>\\\\\\\\!ieks\'T.en1a tempa pra cv Btln:eJą świadczy prz\\\\\\\\ Państwowe Ognisko Plastyczne w Gdyni aUIaluruln ROK SZKOLNY PANNA z bral,u zn.a]omo- SCI pozna pana do lat 30, UCZCIW€gO, dobrego przy]aclela, z wyks\'l!tałcen\'en1 CE\'l matrymomalny Fotoofertv mile w LdZla ne I B,uro Ogl Gdan k MG-1l194 Ognlsko prowad I dnaly\' dZlecu:cy, InlodzIPZOW\' i dla dorosłych. ZapISY słuchaczy odbywal<1 su,; w pomed"llalkt, wtorki t środy w godzinach 16-19 \'" sl@dzlb\'e o(otl1lska prz:y ul Fredry 4 w Gdym (Kamienna GarA) W programie nAUCZanIa maJarst......o. rY\'ąmek. grafIka, kompozycja, rzeŹba i WIedza o sztuce. mogłaby prz:ycz nie się d upowsze()hniania dobrej mu zvki na terenie całego wujewództwa. (rg) GDAŃSK "Monte CassIIlo", ,DunaJec", ..Dus;r;nikl-ZdHJJ". .. I\\\\\\\\ndrzeJ Borowy", .,Syrenha". "Sopot", "San", "Soła", "Jastarnia" pol., "Bremersand", .,NIederelbe" "Grele Dletl\'r" NRF, "IndIan Exporter" hlnd., "F\'aethon" grec., "Angalges" i "Se\\\\\\\\\'I eroles" radz., "Repllbhl,a" czech., "SItka" I "lIlia" dnń., .,Botllla" flń. an,tNIA L SPORT ,. SPORT SPORT_ Piłkarze Legii przegrali z Rapidem \\\\\\\\V roz0granym \'\\\\\\\\ BUhareSZCIe plen\\\\\\\\Szym spotkanIU drugIej rundy P,lcharu DEF A warszawska LegIa przegrała z Hapldpm BUKareszt O 1 (0.3) BramkI strzelIlI. Ene Dan 1 el w 2 i 3 r l mln ara? Neagu \\\\\\\\\'Y 31 mm 1 73 mm. Druzyn v wvs4iP p.ly w na s ępu lącyeh skłaa,1cn: Rapiu: Raduc pu Pop, Bac, CJdrpa, Lupescu Dlnn, DLlm tru, NastureSc_I Ene Damel, Neagu, Angele-.cu (Codreamu) -.- Międzynarodowy turniej siatkówki * l będą sprzedawane od dnia 23. X 1971 r. w godz. od 10 do 16 w niżej podanych punktach: We]hero\\\\\\\\lio, Ul F.zem:,sło,\\\\\\\\a Z Sopot. ul Jana z Kolna 22 Pru<;7A\'Z Gdań<;kl. ul Po,,\\\\\\\\stancov.: \\\\\\\\\\\\\\\\at"7aw\\\\\\\\\' 7 \\\\\\\\\\\\\\\\ ieś Lo to" Ice. po<;e<;,a o;:) Got7ałcZ\\\\\\\\ n<;kH"go Punkt w Sopocie sprzedawać będzie również sad:::onki truskowek. o otwarf\'IU al<in rh pHnktó\\\\\\\\ sprzed:\'!"" matf\'rIalll szkólka.rsklego ctC\\\\\\\\i1ati owo za" a10\'111111) FT Kl1entoW. K-7H-ł \\\\\\\\\\\\\\\\. dnIU 17 X 19i\'l r po dłu ch I (\' ęzk rh c\'\'\'\'rp €\'!1 .wł1 7mal ł RYSZARD MARC!NKO\'łJS 1 Ul 11 VII 192!J r klcrow nik Od ZHlłu Te! hn (z;n(\' o Gł-:\\\\\\\\I w Od\' ni. A. dm InlstI ac1C\' m" słta \'t:łC1 "" Zma \'l\' m z <\\\\\\\\51117.0nelZ"o dr)"WI dczOlf!!O \\\\\\\\\\\\\\\\ar\'O<iC10\'\\\\\\\\Pgo [a"\'ho\'\\\\\\\\ca dhI )letnleJ;(,) of a\' \'.eg,. p a("o\\\\\\\\\\\\\\\\ lIka l SC d P C7\'1E\'gO koleg .. (ZFS( .JF(,O P "\\\\\\\\lIf,CI! Pogpeb odbęcnc <,Ię dn a 20 paZd71f\'" mk<i 1\'J71 r. o (Id? \'0 z kaDI1/" lTle ntall.€ I !1 Ok"" v u Rorll.:n\'e Zmar" () \'\\\\\\\\ ra 7 glp\')o\',\'egn \\\\\\\\\\\\\\\\\'Spo!- C/U(\' a sk\'c>dala d I\'(\'k( la. KP1nllt\'t Zak1r.dow PZPR Tada 7.,łklaclf\'\\\\\\\\\\\\\\\\ \'\\\\\\\\ I \\\\\\\\.. "iJo\'pra"IH\\\\\\\\ nlc\'\\\\\\\\ 7 G(ta "<ikl"\' O rrze(!u \'fOl s!ut\'l!o. K- j" 190 .\'" f\' ,......,1- l Z głęboKIm zalem 7-ł1Wladaml9my, że w drlolll 16 X 1971 r. zgineła śmlert"lD, traglczn naJuKochań- OWA córka, S\'io!\';tra I Ctocta lat 43 >1 ś. t D STANISŁAWA GOGElA \'r f "rt h\\\\\\\\ a po kaOltame ż \\\\\\\\.. ST\n',
 'ludziom cal Datychm.iastow paprawkç uszkodze l kowicie Diezdolnym do pracy na sku nic1, aby Die dopukit do j e i Zn4szczetek reumatyzmU.\' nia. Czyiby W stosunku 0 wlasnego Podobnie przedstawia si sprawa organizmu nie powin.na obowi4 z ywat :równiei w szeregu kraj6w p61nocn e j ta sama zasada? Jasnym jest, ie tak. Europy, jak Da przykJad w Szwecji, a wJ c: jut przy pierwszych obja_ ,w DanU, gdzje pod stal4 opiek q kU- wach. reumatyzmu naleiy stosowaé niC%.t1 znajduj4 si niezdolni do pra., rodkl za.pobiegaj ce powaznJejszeml& cy rewnat\'ycy, stmowiqcy at 1 pro ro%wòjowi choroby. Wedlug opinii mille ludnoki calego kraju. najpowainitjuych autorytet6w medy W d\'aneJ chwill zbierane s statv_ cyny w wi kszo d wypadków WSk3, styczne da.ne w Polsce. Na podstawie zanym jest stosowanfe preparatów Sd_ p\'o !adanych danych moina jui stwier licylowych, a miçdzy innymi i tableiIIit, iQ reumaty%m :w o c jest Dic tek AspiriD. Zmian, VI rZildzie angielskimJ LONDYN. Poglos1d. 0 bliskiej Org{Ln Labour Party "Daily He rekonstrukcjj gabinetu angielskie- raId" twierdzi, fie sprawa utwogo kursuji! coraz uporczywiej w rzenia ministerstwa amunicjj lo.ndyñskich kolach politYCZDycb. jest przeslldzona. :MIinistrem tego .1tP-- ______...;;1 resortu ma zostaé Winston Chur B EF O R Mt "" E Ch ennilè zama a r6wniet !e mft\'N zostanie przeprowadzona daleko êC u UO z MAR O NNIK id ca rekon trukcja gabinetu, ITOIUJ. It\'= przy czym maJ\' usU}.plé z rzlldu: IAKO lelULUJ4Cf .tOtAD!1C. pierwszy lord admiralicji lord tin C.I.\'.IN.ACM \\\\\\\\1fATROBV.. Stanho p e lord P rezes rady ta J .- .ADM"INIJ OT\'VlO S CJ. .\'.. .. U "\'!IZAI.(e HEMOROIDY neJ lord RunclInann 1 mInIster ,an SKtON.O CIAC" ",.\': bez teki Morrison. 10 OISYIUICCJlIt tAIODlMt D I I d el. d j \'aoDIIIM PRZEClYSZCZAJ4CYM. al y Hera nle przeWl u e .lve.. ... \'leUtlU NA .ce. jednak szybkiego powrotu do rZll- Wystrzegaé sit; bezwartosci-owyc.h du b. ministra spraw zagr8tDÍcznasudownictw. nych Edena. 1 1\'Ki edy N i ernoy ørZJstiiDia do wojn,1 W niedawno wydanej ksiélZ\'" ce b. dyplomaty austriackiego., M. Fucksa p. t. "Pakt z Hitlerem" czytamy ciekawél opini marsz. von Blomberga, b. wodza naczelnego armii niemieckiej: "Tak dlugo, jak Die poloiyli- BmY r ki na rezerwach surowcowych i ludzkich Europy wschodniej i pld.-wschodniej p6ki nie mozemy byé calkie pew Wl..och i p6ki nie mozemy oc eki c ;.e st:on P?lski przY naJmmeJ zyczliweJ meutralnoáci, tak dhtgo Die mozemy ry.. kowaé wojny". POMDC PIAWNA Koncesjonowane Biuro Poda\' ChID ielna 41- 4 I nformacje bezptatnie ZalDlcb bombo", \\\\\\\\V Liverøoolu LONDYN. W nocy z pi tku na sobot wydarzyla si w Liverpoolu nowa eksplozja bombowa. Bomba wybuchla w poblizu udki telefonicznej, kt6ra wy lecla1a w powietrze. Policja WSZCZE:la natychmiast sledztwo. Nie ulega w tpliwosci, ze nowy zamach jest dzielem terroryst6w ir landzkich. JAPARCII SrOLCA aofruwa orgGnSz"," þOoarllO .omopoczucie. odbJero oøetytoro& chc:e I zdoSnaU do ørocy. ZIOlA Z GOR HARCU OIA LAUERA tfolowone pn, 2Gpo C.... strukctO 1<1 logodny.. ftOlur. "ym irodktem orzecl\'II.... Iqcym. w,dalaiq "Ie,trowlow reutkt potywl."io. atoavlca ale r6wniei Ikutec:znl. w char. \\\\\\\\toch nerelt. wqtroby. pee.... rzyka tð\'cloweoo (ko.\'e,J reumatytmle, arlret,\'.I.. taemoroldocb I .\',.o\'cL IIOtA\n',
 '\\\\\\\\V. Xifizna Helena, slucholi nabozenstwa w ermitarzu c:esarskim. Przedemszl\\\\\\\\ sw. Cesor- 8t\\\\\\\\Vo JJ. przyjlllo\\\\\\\\\\\\\\\\ali powinszowania ezlonków rady paóstwa, ministrów, senatorów, jeoeraló,,", i ofieerów gwardyi tlldziez wojsk Illdow)"ch i morskich, urz dników dworu i znakomitych u dworu prezentowanych osób plci obojéj WW. Xi zniczki sluchaly mszy \\\\\\\\V kaplicy wlasnego palacu J. C. Mosci. 0 5 wieczorem po nieszporach, Najjas. Pani przyjmowala powinøzowania dam w koplic)": Na drugi dzieó swiq,t NN. P(lnswo byli oa mszy w ermitarzu i potérn przyjrnowali powin.szowania ez)onków 8jSW.. S).nodu. Po mszy, czlonko\\\\\\\\\\\\\\\\\'ie ciola dnlomafycznego przyjmowani b,Ji przez NN, Paóstwo w jednéj z 8al tegoi palaeu. Na public:zném poslnchaniu przed8tawio- 01 byl Ces-;\'rstwu JJ. baronvon Vrints, wtó- I\'y I\'adea poselstwa allstryackiego, a potém N. Cesarzo,,"éj, hrabia Nugent, ofieer .Iuzby austryackiéj, klóry juz przedléna mial za- IZCZJt przedslawié sifi N. Panú. Z IViéd"ia 22 K wielnia. Wczoraj \\\\\\\\v poludnie mial uroczyste po- 8tuchanie u eesarza, pose! sultaóski Mahmud Rifaat bej. Do zamku cesarskiego przybyl tv pafadnym pojezdzie i bJ\'1 tam przyj ti pl\'Zell hrabiego Colloredo. Po zlozeniu Ii- Iin zawierzytelDiajélcego, z 8ali tronowéj u.. dal siç do NN. eesRl\'Zowych, poczém wrócil W uroczystym orszaku do palaeu swego. Baron Sina jeneralný konSQI grecki, daWBI dla niego wielki obiad, taa .któren byli laUe .apr08zeni, udajqc1 siç do BerliDa Kiamil bej i b. anstryacki minister w Stalilbule baron Offenfels. Pary: 23 h..\'lJielnia. Zapewniaj\'l. if baron Marlier L dziemia- oowon, poslem do Tur)"nu, w miejllce pano Rumigny. Con,\'ilulionel pisze: ,Gabinet luilleryj- Iki odpowiedlial narelzcie na nolfi bruxel. 426 -- skiego gaLinetu, w. tém eo sitt dotycze 24 artylmlów dawniejszpgo protok lu konferenc)\'i lon<Jl nsltiéj. HraLia Molé oswiadczyl "\'yraznie, iz Froncya nie pochwalajl\\\\\\\\e ""ymag!ló Be/gii wzg/ dem ustanowienia granic, popieraé podobnych zildon nie mysli i niebçdzie. Co si tycze rozd,Ûêleniá\'dlllgu, rzqd frallcnzki bçdzie mieé w szczeréj pamiçci in.. teres Belgii, w kazdym jednak røzie, jaki. Ll\\\\\\\\rlz moze byé wypade ukladów, g:\\\\\\\\binet francuzki spodziewa siç rÚe bez znsody, ie ßelgia pnestauie juz nareszcie opierac siç ulatwieniu trudnosci zaehodzl\\\\\\\\cych pnmiçdzy nil\\\\\\\\ a HolandYl\\\\\\\\o\' Hrabia Espana 0 którym mówiono, 18 zostal uj ty \\\\\\\\V Metz, jut ten 8am.. który nieco da\\\\\\\\ niéj przeszedlszy z oddziolern karlistó", granicfi, schronil siç przed krystynistami na ziemi francuzkll\' Ztamtl\\\\\\\\d szedl on do Hiszpanii, ale w rok.. 1835 byl zmuszon1 raz jl\'8zcze uoiekaé do "\'rancyi, tym razern Z88 odeslano go do c)\'tadelli w LilIe, zkllcl w dzien tylko wolno mu bylo ná miasto w1ehodzié. Wificéj od roku bylon cierpi\'lcym, nawet lak dalece Ze nie wslawaf lózka .j z tego wzglçdu, pozwolono mu przenieøé 8iç z cJtadeli do miasta. W któr,9 .tron" udal siç teraz, niewiadomo. Dniø 5 Kwietnia. Izba deputowanych zajmowala siç dnia 21 b. m. petycyami, Z \'któryeh jednç, coroc.nie ponawianll, 0 zapro\\\\\\\\vadzenie w ParJ\'zu fakultetu leologii protestanckiéj odeslano do W. piecz tarza i do rninistl\' OBwieoania publicznego. . Izba parów przyjfila pl\'ojekl &fo prawa 0 poiyezce grackiéj, wi-;kszolic:i", 120 przeoi"\'ko 22 glosom. Zdau)"la zifi tu taka oirolieznolÍé. Pan COllsin, znsny antykwaryusz tUlPjdZY, kupil na licytacyi po xiçciu M;lillé, obraz 8. Jana na pllstJmi i dal 7.a Diego 59 fr. Po\n',
 "siebie instytucji, obecnie powierzonej pieczy dyr. Łysakowskiego, jednego z tych, co pod jego przewodem brali udział w pracy nad budową w Wilnie Wielkiej Bibljoteki. T. Bujnicki. Sprawy narodowościowe w Czechach. Niedawno przez wszystkie stronnictwa nieczeskie (z wyjątkiem posłów żydowskich) zgłoszony został w parlamencie czechosłowackim wniosek o utworzenie specjalnej komisji parlamentarnej, której zadaniem byłoby badanie i załatwianie sporów narodowościowych. Prasa czeska żywo zareagowała na ten wniosek, dzieląc się na dwa obozy: niemiecki i Czeski. Prasa niemiecka, oczywiście, wita wniosek jak najprzychylniej i stwierdza, że wspólna akcja podjęta przez wszystkie mniejszości pod przywództwem stronnictw niemieckich jest wyrazem szczerego dążenia mniejszości, aby do dziś nierozstrzygnięte problemy mniejszościowe ostatecznie zostały załatwione. Nacjonalistyczne pisma niemieckie podkreślają moment, że rządowe stronnictwa niemieckie przez udział swój w tej akcji dały wyraz temu, iż aktywizm jest tylko zagadnieniem taktyczno-parlamentarnem i bynajmniej nie może być uważany za załatwienie zagadnień narodowościowych. Wniosek ten jest od wielu lat pierwszą wspólną akcją stronnictw niemieckich i w linji swej zgodny jest z tendencjami międzynarodowej polityki mniejszościowej, zgodnej z linją Ligi Narodów. Zamiast roztrząsania zagadnień mniejszościowych na terenie obcym proponuje się tu najodpowiedniejszą drogę załatwiania sporów, drogą porozumienia między obiema narodowościami. Przypuszczają pisma niemieckie, że wniosek nie da się w któtkim czasie uskutecznić, niemniej inicjatywa raz została podjęta i może się pomyślnie rozwinąć. Prasa czeska natomiast przyjęła podanie wniosku tego z jaknajostrzejszym sprzeciwem i to zarówno prawicowa jak i lewicowa. Najostrzej występują w tym wypadku czeskie pisma nacjonalistyczne, które stwierdzają, że wystąpienie Niemców jest dowodem, iż nie mogą oni ciągle jeszcze pogodzić się z istniejącym stanem rzeczy i ciągle dążą do jakiegoś wyrównania. Nie chodzi tu o nic innego, jak tylko o nowe pole demonstracyj antypaństwowych. Dla Czechosłowacji sprawa mniejszości uregulowana została traktatami międzynarodowemi, oraz odnośnemi postanowieniami konstytucji. Na wniosek niemiecki nie zgodzi się żadne ze stronnictw czeskich. Pisma czeskie podkreślają, że wniosek ten jest dziełem niemieckich stronnictw' opozycyjnych, do których musiały się przyłączyć niemieckie stronnictwa koalicyjne, gdyż w innym wypadku opozycja iiiemiecka zyskałaby zbyt silny argument agitacyjny, W nacjonalistycznych pismach czeskich nie brak ostrych ataków przeciw niemieckim stronnictwom koalicyjnym, którym zarzuca się zdradę wspólności koalicyjnej i dążenie do przedstawienia przed forum międzynarodowem czeskosłowackich zagadnień mniejszościowych jako kwestji otwartej i niewyrównanej. W prasie czeskiej przy omawianiu całego zagadnienia brane są pod uwagę jedynie stronnictwa niemieckie i częściowo węgierskie, natomiast pomija się w atakach wogóle przedstawicieli innych mniejszości, którzy wniosek ten również podpisali. Jedynie „Expres“ zaatakował posłów polskich i wskazując na to, że są oni hospitantami klubu czeskiego, pyta, jakie koalicja wyciągnie konsekwencje z ich kroku. Prager Presse usiłuje w całej tej sprawie zająć stanowisko objektywne i kompromisowe. Stwierdzając, że w kołach parlamentarnych wniosek został przyjęty krytycznie, zastanawia się dziennik nad możliwością jego rozwiązania i przypuszcza, że załatwienie go drogą prostego odrzucenia nietylko nie usunęłoby sprawy z porządku, ale tylkoby ją rozjątrzało. Pismo wypowiada się, aczkolwiek niewyraźnie, raczej Zaodłożeniem sprawy i za rozwiązaniem jej w drodze porozumienia. Nota polska w sprawie podwyżki taryfy celnej w Niemczech, złożona Lidze Narodów. GENEWA. 17.IV. (Pat). Dziś po południu stały delegat Polski p. minister Sokal złożył na ręce sekretarza\n",
 'rzekła ona. , ~— Amenl— rzekłem, nie wiedząc wła- ,ściwie, o co chodzi. Gdy mi wreszcie Przypadkiewicz opowiedział, w jaki sposób przyszedł do swej żony, postanowi- łem opis tego sposobu", puścić w świat -— , co też ”obecnie „zrobilem! ...—___— ster handlu w sprawie projektu do ustawy o uregulowanie wydatków ruchu na kole- .]acb skarbowych, a względnie o konstytu- cyjne traktowanie nadwyżki wydatków w latach od 1881 do 1885 r. wsumie przeszlo pięć milionów. Następnie w\'niósl inter- ,pelacya Heilsberg w sprawie przymierza niemiecko-austryackiego; Szturm zaś w spra wie założenia na Morawach czterech domów pracy przymusowej. Po wyrytikacyi wyborów Ausserera, Edwarda Suessa,Rosenstoka, Gołuchowskiego, Kopycińskiego, Vayhingera. Mathona. Furtmhllera, Fałkenhayna, Mosera i Haydena, przystąpiono do referatów pety cyj różnych, które zostały przyjęte w myśl wniosków komisyj. Koło poselskie polskie odbyło dnia 30go września wieczór pierwsze posiedzenie po terażniejszem zebraniu się Izb Rady Państwa. Przewodniczący obradom p.Grocholski przedstawił najpierw Kołu nowo wybranych posłów pn. Serwatowskicgo i Szczepanowskiego. Następnie zapytał się, czy Kolo zechce tak jak inne stronnictwa „prawicy wynu- rzyć ubolewanie z powodu złożenia mandatu. poselskiego księcia Alfreda Lichtensteiiiu, który usiłował utrzymać łączność w postępowaniu tak zwanego klubu „niemieckich konserwatystów" z innemi stronnictwami „prawicyu. Koło ten wniosek przyjęło. Poczem przystąpiło Koło do roztrząsanie przed— miotów będących na porządku dziennym jutrzejszego posiedzenia Izby. Uchwalono głosować za przekazaniem do roztrząśnienia komisyi budżetowej przedłożonego przez Rząd zamknięcia rachunków funduszu melioracyjnego oraz zamknięcie rachunków z sum wydanych na budowę drogi żelaznej z Ebersdorf wybrzeżem Dunaju do Wirbenthal.Czlo nek\'lzbowej komisyi prawniczcj\'p. Jasiński zdał sprawę z roztrząśniętegoi zmienionego przeztę komisyę projektu rządowego. zawie- OSTATNI CIĄG. Opowiadanie R 0 b. T a. b c ri e g o. Przełożył M. Kłos. wwwx W Carogrodzie, w skarbcu Sułtana można było jeszcze przed nie wielu laty oglądać starą szachownicę, o której nikt nie umiał powiedzieć, w jaki sposób tam się dostała. Szachy rzeźbione z prostego dęboWego drzewa bez ozdób, nie miałyby w sobie nic szczególnego, gdyby nie dwa napisy, które zwracały na siebie uwagę Widzów. Jeden pismem tureckim brzmiał tak: „Na tym kwadracie odbył się ciąg przedostatni, pozostaje jeszcze tylko ostatni. A obok krótka uwaga pismem Węgierskim: „Gra skończona, ostatni ciąg rozstrzygnął. Boże bądż_ nam miłościwl\' ....Jakaż stawka mogla. być_ przy grze powyższej? * ”Wiek siedmnasty chylił się ku schylkowi i wraz z nim bladlo także światło :pó\'łkeiężyca. Olbrzym, który dotąd gnębił Europę, był teraz zupełnie zajęty obroną przed „nieprzyjaciółmi. A to nie tak łatwo rającego zmiany i uzupełnienia postanowień ustawy o postępowaniu egzekucyjnemi wniósłaby po zamknięciu rozpraw ogólnych nad tą nowielą głosować za wzięciem—jej za przedmiot rozpraw szczegółowych. Zgodzono się na wszystkie postanowienia noweli, a co do poprawek, któreby wniesiono przy rozpra— wach w Izbie, pozostawiono decyzyę komisyi parlamentarnej Koła. Wreszcie przystąpiono do roztrząsauia wniosków izbowej komisyi petycyjnej co do petycyi będących na porządku dziennym przyszłego posiedzenia Izby. Dłuższe rozprawyw Kole wywołał wniosek tej komisyi, przedlożony Izbie w skutek wielu petycyi z fabrycznych okręgów niemieckich w Czechach iMorawach, w którym komisya proponuje wezwać rząd. aby zniósł myta na drogacbi mostach państwowych, a natomiast zaprowadził podatek od koni i bydła pociągowego, lub gdyby\n',
 'wyk. Ork. P. R., pod dyr. F. NOWOW1LJSKIEGO z udziałem T. Lifana (wiolonczela) F. Mendelssohn •— Bartholdy: Uwertura do „Snu nogolesi:” Czy ty mnie^kochasz, Kom- tetn.ieJ”. T wy.k\' ork E\' £AU*rt: - - -- Koncert wiolonczelowy wyk. z tow. ork. T. Lifan. F. Nowowiejski: Nina Sold: Pieśń Marjetty z op. „Zamar le miasto", J. Strauss: Wiejskie jaskółki. 17.50 „Kamienie rosną" «o gad. wygł. Wanda Воу\'е (z Wilna). 18.00 Muzyka (pł.). A. Honegger: Rugby obrazek symfoniczny. 18.10 „Gwiazdka w radjo dla dzieci". 18.40 „życie kult. i art. Ж3.71А Korkoran" STOŁECZNY TEATR POWSZ.: W drugi dzień świąt, t. j. 26 b. m., przy nlicy Elbląskiej 51 o godz. 4-ej i 7-ej komedja „Popychadło". Od 25 grudnia codziennie przy ul. Młynarskiej 2 „Pastorałka" Schillera. TEATR ATENEUM: Dziś i codziennie wesoła groteska (według Nestroya) „Trójki hultajskiej" z udziałem S. Jaracza. TEATR KAMERALNY: Dziś i ju tro ,, Sąsiadka" Jaroszyńskiego, z Mazarekówną i Adwentowiczem w rolach głównych. TEATR MALICKIEJ (Karowa 18): Dziś i jutro „Cień" Nicodemiego. W próbach „Trafika p. generałowej” Bus Feketiego. CYRULIK WARSZAWSKI: Dziś powtórzenie premjery rewji p. t. „Wieczna ondulacja". Na czele zespołu Chór Dana (7.15 i 9.30). WIELKA REWJA: Codziennie „Pan minister i dessous". Dnia 28 b. m. premjera „Widowisko Nr. 1". TEATR HOLLYWOOD: Codziennie rewja „Warszawa—Nowy Jork". Pocz. 7.15 i 9.30. W niedziele i święta 6.15 i 8.15. CYRK STANIEWSKICH: Dziś i codziennie o godz. 8.15 wiecz. nowy program. We wtorki, środv i niedziele o 4.30 i 8.36. WIELKA REWJA Karowa 18, telef. 692-22 ZA PARE ON!!!! NA WIGILJĘ RYBY Sii“ DRÓB poleca najtaniej „Spółka Rybaków" Hoża 44 (wprost Hollywoodu) INDYCZKI. PUIARDY. KACZKI. GESI I ZA- JACE Druga serja najtańszych mieszkań oddana do użytku Oddano już do użytku, wybudowaną z kredytów T. O. R. drugą serję najtańszych w Warszawie mieszkań w liczbie 100 na Rakowcu. W ten sposób osiedle na Rakowcu obejmuje obecnie, łącznie z oddanemi w lipcu 100 mieszkaniami, 200 lokali półtoraizbowych, z kuchniami, o komornem, nieprzekraczającem 22 zł. miesięcznie. Każde mieszkanie jest skanalizowane, zaopatrzone w wodę z własnych studni artezyjskich i w urządzenia kuchenne. Woda ze studni artezyjskich, używana od lipca r. b. w pierwszej serji domów7, jest zupełnie dobra i tania w eksploatacji. Jest ona doprowadzona do wszystkich mieszkań. W przyszłym roku zamierzona jest dalsza rozbudowa osiedla, co jest wskazane ze względu na ekonomiczniejsze zużytkowanie już przeprowadzonych urządzeń ogólnych (kanalizacja i wodociągi) i innych inwestycyj miejskich. „Indywidualizm w kosmetyce\'* Nr. II 26. XII 1935 pod kier. art. H. Ordonówny wielka sensacja Codz. 2 przedst. o 7.15 i 9 45 Dzisiejsza racjonalna kosmetyka odbiega daleko od pojęć stosowanych dotąd. Obecnie indywidualizm w kosmetyce zajął w niej czołowe miejsce i dzisiaj nikt już nie wierzy w cudowne środki uniwersalne, które rzekomo usuwać mają wszelkie usterki w urodzie. Albowiem tylko indywidualne pielęgnowanie skóry i cery może dać zadawalniające wyniki. Każda cera, każda skóra posiada odrębne własności, której niedomagania i usterki trzeba też w odrębny sposób dla każdej z nich usuwać. A co najważniejsze, nie czynić tego na własną rękę jakiemiś wypróbowa nemi domowemi środkami, ani tem bardziej za radą koleżanki\n',
 'Madrytu, opisany przez naocznego swiadka: "Wyszedlem rano do parku Ci\'lsa de Campo, znajduj cego si na zachód od Madrytu. Przechadza siE: tam wiele wojska a malo osób cywilnych. Jestem w alei parkowej; spotykam strazników wi ziennych i uzbrojonych czerwonych ochotników i ochotniczki. Od pocz tku wojny domowej park ten jest obozem jeríców. Doszedlem do polany, posrodku której jest dól znacznych rozmiarów ogrodzony drutem kolczastym, Za drutem trzE:sie si ze strachu ze 250 osób. Sëjdz c z odziezy, w wi kszosci byli to ludzie z miasta. Dojrzalem dziewcz tko, pewnie z 15-letnie, w zielonej koszulce, na której mialo porwanëj sukienczynE:. Tulilo si ono do starszej niewiasty, prawdopodobnie wlasnej matki. Przestrach wyzieral z oczu podlotka. Jakis m zczyzna conajmniej 5Ó-ldni, kli::czal i pewnie modlil si Wsród uwiE:zionych bylo bardzo wiele pi knych, mlodych dziewcz t. DÓI jest gl boki chyba na dwa metry. Czerwoni ochotnicy rz dowi stoj z karabinami przed drllcianym ogrodzeniem. Naraz zjawjaj si ludzie z dwoma karabinami maszynowymi nakrytymi 0 pi é czy szesé metrów od ogrodzenia. Groza budzi siE: Zéil ogrodzeniem. Przerailiwe krzyki wi injów tlumi jednak grzechot kulomiotów. Pierwszy padl czlowiek, który siE: modlil. Karabiny maszynowe czynne byly niecale pi é minut. Slyszatem okrzyki: "Zmilujcie sir;:! Zmilujcie si na Boga!". Kiedy znów spojrzalem na dól. wszyscy wi iniowie juz lezeli na ziemi. Niektórzy byli ranni. wiE:kszosé jednak martwa. Krew z cial doslownie tryska. Dziewcz w zielonej koszulce jeszcze nie umarlo i bolesne wydaje jE:ki. Milicjanci patrz na to widowisko zupelnie obojE:tnie. Slysz okrzyki zolnierzy: Campa! Campa! (z drogi!). naraz zbliza si do dolu cie:iarowy samochód zó/to\' czerwonej barwy. Wiezie on naft z monopolu panstwowego. Przy pomocy w zów gumowych martwych i rannych w dole polewa si naft Nowe okrzyki przerazenia rannych slychaé z dolu... Jeden z. zolnierzy w Þezpiecznym oddaleniu zapalil wi zke: slomy i rzucil j do dolu. Ogien wybuchl odrazu do znacznej wysokosci. Odezwal siE: znowu serce przejmuj cy skowyt... Nie moglem juz dalej wytrzymaé i patrzeé na to krwawe widowisko, uciektem z tego strasznego miejsca,jakby gonil za mn upiór. W miescie dowiedzialem sie:, ze gromadna masakra w parku tym jest w programie nieoma\\\\\\\\ kazdego dnia. Slyszalem dalej, ze wiele dziew- NF\\\\\\\\SZF\\\\\\\\ W F\\\\\\\\LKF\\\\\\\\ .Iudzie, czy cz t, które widzialem masakrowane i palone w dole, w ci gu poprzedniej nocy by!y wielokrotnie haríbione. Uwi zieni w wi kszosci wypadków nie mieli na wym sumieniu zadnych przewinierí. Zolnierze, wsród których wielu jest aresztantów zwolnionych z wi zienia i uzbrojonych przez komunistów. z wlasnej woli rzucaj Strona 5 zwierzECta. oskarzenia, wiE:z i dokonuj kaini. Chudoba wi iniów jest rozkradana a maj tki konfiskowane. 0 tych okrucierístwach band swoich rZëjd madrycki nic nie chce wiedzieé. Niech siE: wi c dowie 0 nich caly swiat kulturaIny". Komentarze zbyteczne! Takie Sëj dobrodziejstwa komuny! Panowie towarzysze przestañcie z bandytyzmem.\' Glosn byla sprawa z 18. II\\\\\\\\. br., w którym to dniu pomylony na umysle pan towarzysz Cekiera wpadl na teren rzeini i podburzyl paru\'robotników do bandytyzmll, którzy uderzyli na ko\\\\\\\\. M chowskiego z zamia rem wyniesienia go na nozach. Bez posrednim powodem\n',
 'okazało się, iż postawiony cel można zrealizować, stosując proste środki, metodami szczególnie prostymi i łatwymi w masowym stosowaniu. Dla rozwiązania problemu rozważono aspekty materiałowe technologiczne i chemiczne, analizując możliwości i drogi najprostsze i technicznie najłatwiejsze, z uwagi na znaczne masy, przestrzenie i niezbędne nakłady środków. Jak wiadomo ropa naftowa stanowi ciekłą mieszaninę węglowodorów, głównie parafin, naftenów i związków aromatycznych. Dodatkami są związki siarki, tlenu, azotu oraz składniki mineralne jak wanad, nikiel i chrom w związkach. Ropa jest kopaliną barwy żółto-brunatnej, zielonkawej lub czarnej, rzadziej czerwonkawej. Ciężar właściwy ropy wynosi przeważnie 0,73—0,93 G/cm8. Parafiny występują w lżejszych frakcjach ropy naftowej w udziale do 70%. Nafteny wchodzą w skład wyżej wrzących frakcji ropy naftowej np. olejów i stanowią połączenie pierścieni naftenowych z układami parafinowymi lub aromatycznymi. Tlen występuje w kwasach naftenowych, tłuszczowych, fenolach i żywicach. Występowanie innych składników jest mniej istotne w niniejszych rozważaniach. Istotą problemu jest operacja niszczenia pod wodą zlepów pyłu i ropy naftowej przez doprowadzenie do rozkładu, zwłaszcza ropy. Według wynalazku plamy ropy naftowej lub plamy pochodnych ropy naftowej posypuje się pyłem nie tylko dla utworzenia zlepów i ich zatapiania, lecz także dla stworzenia z tych pyłów i ropy pożywki dla żywych organizmów, które następnie rozmnażają się i zupełnie biologicznie rozkładają zlepy zatopione. Celowo, dodaje się więc jako komponent pyłu zatapiającego substancję, będącą pożywką dla szybkiego rozwoju drobnoustrojów. Okazało się szczególnie korzystnym stosowanie jako pyłu kredy, a jako komponentu-pożywki stearynianu, w szczególności stearynianu sodowego w ilości około 1% wagowo w stosunku do pyłu kredowego. Dobrano sól kwasu stearynowego, biorąc pod uwagę strukturę takiej soli wyższego kwasu tłusz- 10 15 20 25 80 35 40 45 50 55 60 65 czowego. Stearynian sodowy CHs/CH2/COONa jest mydłem, trudno rozpuszczalnym w zimnej wodzie i doskonale nadaje się jako czynny komponent, dodawany do pyłu kredowego. Można też dodatkowo wprowadzać zarodniki i/lub niewielkie ilości drobnoustrojów wprost do pyłów (kredy ze stearynianem sodowym) w postaci mączki z suszonych krasnorostów w ilości wagowo do 0,01%. Lecz także bez wprowadzania dodatkowego zarodników czy drobnoustrojów istniejące w morzu drobnoustroje, chociaż występują one normalnie w niewielkim stężeniu, po zatopieniu zlepów ropy i pyłu kredowego z dodatkiem stearynianu sodowego, same rozmnażają się stosunkowo prędko i powodują zupełne zniszczenie materiału zlepów, będącego doskonałą pożywką dla nich. Zniknięcie ropy następuje wtedy w ciągu paru miesięcy, a przy stosowaniu dodatkowym zarodników lub drobnoustrojów już w ciągu kilku do kilkunastu tygodni, bez śladu wykrywalnego w toni wody morskiej. Przedmiot wynalazku jest bliżej wyjaśniony w przykładzie jego zastosowania. W wypadku stwierdzenia plam ropy lub jej pochodnych na powierzchni morza dowozi się na miejsce jednostkami pływającymi kredę nieoczyszczoną, zmieloną na pył (kreda w proszku, najtańszy gatunek handlowy), z domieszką 1% wagowo stearynianu sodowego i dodatkową domieszką 0,01% wagowo mączki z suszonych krasnorostów. Tą mieszaniną posypuje się w znany sposób, możliwie równomiernie, cienką warstwą, plamy ropy lub jej pochodnych tak, by powstały zlepy i tonęły. Zlepy po zatonięciu zostają bez udziału czy pomocy ludzkiej rozłożone przez rozmnażające się drobnoustroje, dla których są one pożywką. Technologia przygotowania mieszanki pyłu kredowego ze stearynianem sodowym i pyłem z mączki suszonych\n',
 '1919 roku. W i i N i __J1_pudełku z sitkiem. 0819-5-1 Oęi śmierci dramat w 5iu częściach w gł. roli 1. .Miejscowości kapilara, 2. Tajemnicze posiedzenie marynarzy, 3, Sygnał kapitana na morzu, 4. Zaginieni marynarze azna data 16 lipca, 7. Zaraza na pokładzie, 8. Burza na morzu, 9. Nad grobem ojca, IO. W New Yorku, ll. Przybycie na czas. Muzyka Oktet. Artystyczny pod dyrekcją p. _jerzego Bursika b. dyrektora orkiestry w Zakopanem. Nieb wała Nadprogram: Niš kometijay2aktaoh- l) Pagy córka dozorcy, 2) Przechadzka, 3) Szajka Bill\'a, 4) Pomoc. Uwaga. Ceny miejsc\' zwykłe. ?sair „ä Eäiš” ui. ?army Marji 27. Tylko 3 dni! j_ FEGGRAM: 4 j\' ~ od środy 2-go do piątku 4-go z Lipca r. b. Początek przedstawień o Wielki nazwyczajny programi ma Z rozporządzenia Władz, Kinemaiograficzne przedstawienia trwać będą do godz. i0 wieczórgodz. 4 i pół po poł. OQ@ Sensacyjny dramat życiowy w 5-cio aktach z życia rewoiucjonisłów rosyjskich w wmn główn, sum-m Ewa Eyton i Iza Macdonald_ Dla mlodzieży wejście wzbronione. Bufet cukierniczy przy teatrze. i a) P o \'I\' inieiniłą. I z nóg, rąk i ach zapobiega i znakom cic usuwa „SUDORY" i .püilełkàoh z sitkiemwyrobi: łarrnnc. labor. „Am IOIALGII" w Warszawiew aptekachuskładach aptecznych i perfumeriach. Sposob użycia olączony do każdego pudelka. o .a I\' z e ż e-n i ej Środll podohnpoh na:: Illleiy odrzucić iolno naśladownictwo _SZCZURY i MYSZY radykalnie wytępić można tylko śrcdkiem, „HIPS" Preparat „KAPS" ze względu na swe wybitne i wlasności i uznanie wielu powag naukowych, znalazł szej-okie zastosowanie, w każdym gospodarstwie domowcm, bauah., lęśnicmie, ogrodnictwie, liooperetywash składam żyw- nościowych i t. d. Na żądanie prospekty bezpłatnie: Sprzedaz preparatu „ILPS" we wszystkich aptekach i składad: epteczrycb. Wyiarzna sprzedaż preparatu „IIPS" W firmie: li. Seidcngarł w Łodzi Piotrkowska 44, oes:- SKŁAD IEBLI G720- I» Pracownia goi-setów I N ad program: n Sprzedaz chleba. Wydzial Aprowizacyjny Magistratu rn. Częstochowy niniejszym podaje do wiadomości, ze w dniu 3 Lipca r. b, będzie sprzedawany chleb pozakarikovcy po I nil:. 20 fan. :a łunł, z mąki wydanej przez Wydzial Aprowizacyjny ze składów miejskich kooperatywom Jedność\' w następujących sklepach: I) Ostatni Grosz Krakowska 32 130 boch, 2) Kościuszki 8- l32 boch. 3) Stradomska 27 l32 both. 4) !Viala 8- 132 boch. 5) Sw. Barbary ?S 132 boch, i kooperaływie „Naprz6d\' w następują cych sklepach: l) II Aleja 22 460 bochenków. 2) Zawodzie, Złota, dom Zalasa, 200 bochenków Kooperatywie „Zjednoczenie” w następujących sklepach: I) Senatorska 2, 150 both, 2) Ogrodowa 27, 180 b ch, Kooperatywie „Strzecha Robotnicza\' w następujących sklepach: CIII w roli głównej. Antoś Zabójca,... i Arcyweaoła farsa w 3-011 aktach, :o slynnym tomikiem, ulobiońoom Wol-ozory Antonim Fon-iner r P-ŻŹZĘ} !GQHJR Paweł Bronisławem ni. Pony Marji N 3.\'. Ekonom; o I 6 r n o wone !pozno I dv6 moczowychnie: od 9-!8 ruo i mi 4-1 p.). nie od 12-1 po poludniu. 31l- §aœuuojcżżawm 033311 DOKTOR Jzzililunzswshi b. ordynator unitra:. ZIIGIOTDRIĆfEiLKHERŚPW v Konoha.; :imi: nieletnia I lubin:. mnmie: u. emy Mun 52. od na:: 6-1 wlon- E w CZĘSTOCHOWIE Ę 0rd. __ ir. Stefan ?unii choroby skórne\n',
 ';a«nic.ta tuczne i młodsze skopy tuczne Opasy polne: a a>;ni>;ta tuczne b) liche jagnięta i owce 140-150 T20-130 Świnie: a tuczone ponad 150 kg. żywe waAi b) pełnomicsiste od 120 do 150 kg żywej wagi 250- 260 ci pełnomiesirte od JOO do 120 kg żywej wagi 336-240 d) pemomicsiste od 80 do 100 kg żywej wagi 224-230 e) mięsiste świnie ponad 80 kg 206-J2g f) macioty i p.Sine kastrat y 170-210. Przebiec targu na dobty towar ożywiony na resztę spokojny Nadeszło 70 bahonów (świnie rumuńskie) o wadze 170 kg, które sprzedano po zł 340 za 100 kg ( GNIEZNIE no TiiiSDGUSRll Tylko do piątku HO. lim bez. względu na pogodę codzien o godz. 8,30 pocz. (W czwartek o godz 4 p P. dla młodz szk wstęn 50 g,-.) PierA szor ędny proc ram GŁOWNA WYGRANA 650.00n ZŁOlYCH LOSY do L klasy 16-ej Panstwowej Loterii Klasowe! g Ciągnienie 10 i 11 listopada rb. 3 Gm V. zltO V, zl 20 V, zl 40 B poleca PAWEŁ KAS CH, kolektor GNIEZNO, ul. Tumska 5. P. K. O. Poznań 207 907 Telefon ill. 200. CO DRUGI LOS WYG RYWAl [! MmaUlJlamalOlUUIJl przeżywszy lat 54. Pogrzeb odbędzie się w czwartek dnia 2c. bm. o godz. 4.45 po poło z domu żałoby ul. Mieczysława 31. na nowy cmentarz. Msza św. odprawi się nazajutrz o godz. 9 rano w kościele św. Trójcy, o czem donosi w ciężkim smutku pogrążony mąt z delećmt 1 rodziną. Gniezno, Poznań, Grzymiszew we wrześniu 1927. Osobnych uwiadomień nie wysyła się. I Powiatowa Kasa Chorych w Gnieźnie B poszukuje od zaraz 2 siły męskie na stanowisko kancelistów. Warunek: ukończenie 6 klas szkoły średniej i dłuższa praktyka biurowa. Zgłoszenia z krótkim życiotySem i z uwierzytelnione odpisami świadectw należy skierować do Powiatowej Kasy Chotych w Gnieźnie. Przewodniczący Zarządu M. Wabersk deski i lisztwy pod gwarancją z drzewa zdrowego (nie sówki) wyrabia i dostarcza na zamówienie w każdej ilości. R6wnlei wyrabia sto deski i lisztwy podłogowe z drzewa dostarczonego, g Fabryka mebli i materacy sprężyn. OB. BOGAJEWSKJ, Gniezno, ul. Tumska 3. Tel. 495. M O A O A M M bl I I Dyrektor Stock SIO em ID , DIeZOle Jako adwokat z ukończoną Szkołą Handlową może się zgłosić. Oferty pism. skierować do księgarni 4192 Uczciwy znalazca zechce go przyprowadzić za wynagrodź, na Park Kościuszki 15 J. B. Lange CZESŁAW KANIASTY Przyjmuje się NAsr nauczycielki w blis- przyjmę od 1 10. 27 kości szkoły św Mi- w naM ę kowalstwachaiskiej. Gdzie wek Kto, wskaże eksp. eksp. "Lecha" 4184 Jjeeba* pod nr. 418/. Odbito w Drukarni ..LECJT T. A. w. Gnieźnie- adwokat, b. sędzia powiatowy Kflncelnrjo mola mleSci się przy ul. Tumskiej 5. parter.] . Deszcz Róż <M»M -O«-W»--»-\' 55 I I l Po niebywałych dotąd niskich cenach I polecam fule zeoary salonowe i I Sili. OH. Eilli. FR. PERLIK lEWIC Z MISTRZ ZEGARMISTRZOWSKI Warszawska 7 GNIEZNO Warszawska 7 9 >-Od-O-M M BM M Bił. »e--BeA I e e mu już teraz zamówienia na moje znakomite ziemniaki jadalne jako z"pas na zimę. E. VOGEL$$E,.>AAT«;*> UCZNIA POSZUKUJĘ\n',
 'prez. Hołówko ujęta jest przez obecną konstytucję w sposób nadzwyczaj niejasny. Konstytucja oprowadzając w art. 25 pojęcie sesji nadzwyczajnej odróżnia ją temsamem od sesji zwyczajnej; jednocześnie jednak nie wskazuje zupełnie na czem ta różnica polega i nie określa ani czasu trwania sesji nadzwyczajnej, ani też spraw, które mają być przedmiotem jej obrad. Przypominam, że istotna przyczyną konfliktu między większością w poprzednim sejmie a rządem w sprawie zwoływania sesji nadzwyczajnej było to przedewszystkiem, że większość sejmowa, żądając zwołania sesji nie wska zywała konkretnego jej programu. Zwołanie obecnej sesji nadzwyczajnej z określeniem jej porządku dziennego uważam za zjawisko wysoce dodat nie, gdyż wreszcie zostało wprowadzone wyraźne rozgraniczenie pomiędzy pojęciem sesji zwyczajnej i nadzwyczajnej. Artykuł 25 wyraźnie przewiduje, że sesja nadzwyczajna może mieć dwojaki charakter, odbywa się z inicjatywy rządu, zaaprobowanej przez p. Prezydenta, albo też z inicjatywy jednej trzeciej liczby posłów. Sama logika wymaga w jednym i w drugim wypadku podania p, Prezydentowi motywów, dla których sesja ma być zwołana. W jednym i w drugim wypadku los sesji znajduje sie w ręku p. Prezydenta: w pierwszym p. Prezydent może nie przychylić sie do inicjatywy rządu, w drugim zaś zwołując for malnie sesję nadzwyczajną, może, jak wykazała już praktyka niezwłocznie ją odroczyć, lub zamknąć, a temsamem dać wyraz swej dezaprobacie inicjatywy poselskiej. To wzgląd zasadniczy. Faktyczne względy również przemawiaj za takiem postawieniem zagadnienia sesji nadzwyczajnej, gdyż inaczej zawsze będzie można spodziewać się. że sejm chcąc przedłużyć trwanie sesji nadzwyczajnej, będzie zajmował się wszy stkiemi innemi sprawami, a będzie zwlekał z załatwieniem tych spraw, które spowodowały jego zwołanie i które mają dla rządu charakter spraw pilnych. W ten sposób obecna sesja nadzwyczajna drogą praktyki ustali różnicę między sesją zwyczajną a nadzwyczajną. Usprawni to technikę prac parlamentarnych tak zawsze przewlekłych. Jest to tem ważniejsze, że stronnictwa opozycyjne utrudniają pracę w czasie sesji zwyczajnej, zalewając komisje fala wniosków ustawodawczych, w ogromnej większości nierealnych lub demagogicznych. Pojęcie zatem sesji nadzwyczajnej, jak ją rozumiemy zdąża do usprawnienia i podniesienia poziomu prac naszych izb ustawodawczych. Nie można chyba zaprzeczyć, że np. sprawa zmiany konstytucji, lub sprawy sa norządu wy magają nieodparcie sesji nadzwyczajnych tym zagadnieniom poświęconych. Zarzuty opozycji, że takie pojmowanie sesji nadzwyczajnej ogranicza inicjatywę poselską, nie wytrzymują krytyki. Tem samem artykuł 25 konstytu- cji daje jednej trzeciej części posłów, a j więc tej ich liczbie, która dziś opuściła demonstracyjnie salę. prawo domaga-^ I Warszawa. 23 kwietnia. (B). Przez posłów Klubu PPS. i Klubu Ludowego został dziś zgłoszony wniosek w sprawie votum nieufności dla marszałka sejmu. Wniosek ten brzmi: „Wysoki Sejm uchwalić raczy: Sejm rnema zaufania \'do marszałka sejmu p. Kazimierza Świtalskiego. Warszawa, dnia 23 marca 1931 r.“ Panowie wnioskodawcy w ferworze redagowania tej tak długiej enuncjacji, zapomnieli, że mamy obecnie miesiąc kwiecień. Warszawa. 23 kwietnia. (B). Piątkowe posiedzenie plenarne sejmu odbędzie się o godz. 4 po południu. Toruń. 23 kwietnia (PAT.) W dniu 23 bm. w godzinach popołudniowych wydarzyła się w Toruniu katastrofa lotnicza. Samolot wojskowy 4 pułku lotniczego, prowadzony przez porucznika pilota Władysława Wrałę, w czasie Wilno. 23 kwietnia. (PAT.) Wylew "Wilji zwiększa się. Od północy do\n',
 '2 90202 Cukrzyca dostaje się do wirującego bębna I, w którym pod działaniem siły odśrodkowej odciek przedostaje się przez sito do komory odcieków 2, zaś cukier zsypuje się do komory cukrowej 3 ograniczonej obudową 4 I pokrywą 5 oraz rozpiętą między nimi elastyczną przeponą 6. W narożniku między obudową 4, pokrywą 5 i przeponą 6 utworzona jest komora 7 połączona przewodem 8 z układem doprowadzającym sprężone powietrze 9 z tym, że w przewód zasilający 8 włączony jest zawór powietrzny 10 zamykany i otwierany z określoną częstotliwością przez układ sterowniczy 11. W rozwiązaniu przedstawionym na fig. 1 komora 7 jest w pełni zamknięta, a zawór 10 jest trójdrogowy. W jednym położeniu zaworu 10 sprężone powietrze z układu 9 dostaje się dyszami 12 dó komory 7 i powoduje wygięcie się przepony 6 do środka wirówki. Po przełączeniu zaworu 10 w drugie położenie komora 7 połączona jost z atmosferą, a przepona 6 pod wpływem nacisku odwirowywanego cukru przegina się w drugą stronę, zwiększając swój obwód. Ta pulsacja przepony 6 ze stałą zmianą jej średnicy, przy odpowiedniej częstotliwości zmian powoduje ciągłe strząsanie z niej odwirowanego cukru. W rozwiązaniu przedstawionym na fig. 2 komora 7 jest połączona z atmosferą otworami 13 o łącznym przekroju zbliżonym do łącznego przekroju dysz 12. Dostające się do komory 7 sprężone powietrze przed wydostaniem się do atmosfery otworami 13 powoduje w niej wzrost ciśnienia, które wydyma przeponę 6. Po odcięciu dopływu sprężonego powietrza przepona 6 pod wpływem sił sprężystości i nacisku odwirowanego produktu przesuwa się w kierunku obudowy 3, po czym cykl znów się powtarza. W rozwiązaniu przedstawionym na fig. 3 we wnętrzu komory 7 umieszczony jest stycznie do^ przepony 6 przewód rurowy 14 zasilany z przewodu 8. Wykonane na całej długości przewodu rurowego 14 dysze 12 skierowane są na elastyczną przeponę 6. Działanie tej wersji rozwiązania jest analogiczne jak przy wersji z fig. 2 z tym, że skierowanie podmuchu sprężonego powietrza z dysz 12 bezpośrednio na przeponę 6 powoduje bardziej stromy przebieg amplitudy jej wychyleń oraz większe zróżnicowanie tych wychyleń w przekroju poprzecznym przepony, co zdecydowanie polepsza pracę całego układu odbioru suchego produktu. Stosowanie przy wersji według fig. 3 zaworu 10 trójdrogowego jest niecelowe, ponieważ przepona 6 cofając się zatyka dysze 12 na przewodzie rurowym 14, zaś sprężone powietrze ulatnia się do atmosfery tylko przez otwory wylotowe 13. Zastrzeżenia patentowe 1. Urządzenie odbiorcze suchego produktu z ciągłej wirówki filtracyjnej, zwłaszcza cukrowniczej w postaci elastycznej przepony rozpiętej między obudową a pokrywą wirówki, w obszarze uderzania wylatującego z bębna odwirowanego produktu, znamię nnetym, że nad elastyczną przeponą (6) posiada zamkniętą komorę (7) połączoną poprzez impulsowo włączany zawór (10) z układem doprowadzającym sprężone powietrze (9). 2. Urządzenie odbiorcze według zastrz. 1,znamienne tym, że wewnątrz komory (7) posiada przylegający do elastycznej przepony (6) doprowadzający sprężone powietrze przewód rurowy (14) z rozmieszczonymi na całej długości dyszami (12) skierowanymi na przeponę (6). 3. Urządzenie odbiorcze według zastrz. 1 lub 2, znamienne tym, że komora (7) połączona jest z atmosferą poprzez otwory wylotowe (13) o ograniczonym łącznym przekroju, najkorzystniej zbliżonym do łącznego przekroju otworów (12) doprowadzających\n',
 'pod: Mann T. Gaertner H.: Z metodologji stylistyki językowej. IX 65. Z dziejów charakteryzacji językowej. X 171. Na marginesie słownika Jana Mączyńskiego. XI 48. O t. zw. wyrazach samodzielnych i niesamodzielnych. XVI 33, 77. Polska nazwa witamin. XVI 57 Uwagi o podstawowych pojęciach i nazwach morfologicznych: l. Pień i wykładnik wyrazu. 2. Rdzenie, przedrostki i przyrostki. XVIII 109. Ślady wymowy gwarowej w języku staropolskim. XIX 38. Uwagi o stylu bajek :Mickiewicza. XIX 178. Uwagi o wyrażeniu w ręku. XX 18. Jak się nazywał autor wiersza "O zachowaniu się przy stole" Y XX 45. Recenzje p. pod: Gołąbek J., Pniewski W. Galas P.: Łazy w powiecie bocheńskim. XII 153. W a na. XIV 180. Pierwotne znaczenie bani. XVI 8. Gawroński A.: Do dziennikarzy polskich. IV 15. O starożytności języka polskiego w świetle ostatnich badań nad stanowiskiem języków germańskich. IV 70, 97. O pisaniu liter wielkich. IV 132. Strachy na lachy. (O niektórych rzekomych\' rmanizmach). V 48. O podstawie psychologicznej zapożyczania wyrazów obcych. :VI l, 46, 73. Kilka uwag o wyrazie lampart w znaczeniu "birbanta". VI 139. O przyimku dla w dzisiejszej polszczyźnie. VII l, 53. Uczyłem go sztuki strzelania... VII 90. Sądy cudzoziemców o języku polskim. XI 123. Golański F.: O harmonji mowy polskiej. III 69. Własność mowy polskiej. III 149. (Przedruki z dzieła "O wymowie i poezji", 1788). Grappin H.: O mianowniku liczby mnogiej rzeczowników męskoosobowych na -i, -y. XVIII 133. O miejscowniku (w) panu. XX 97. Grodecki R.: Lazy, zalazy, lazęki. X 108. Więźnica lub wieżnica. XIV 89. Przyczynek do dziejów dziesięciny in gonitwam. XVII 50. Huber M.: W sprawie rusycy mów. XX 133. Ilesić F.: Polskie żaden. XII 59. Jabłońska H.: Kilka uwag o rymach Mickiewicza. (Rymy z ó). XIV 33. J a n ó w J. Błędy ortograficznei gramatyczne w zadaniach polskich Rusinów lwowskich. IX 12, 51. Przyczynek do lafiryndy. XVII 55. Jaszuński S.: Skąd się dostał wyraz nizać do polszczyzny literackiej t XI 79. Arsenał, Pawiak i inne nazwy więzień. XIII 153. Notatki słownikowe z "Pawiaka". XIV 41. O budowie skrótów w dzisiejszej polszczyźnie- XVI 42. "Ukrócone słowa" przed 333 laty a dziś. XVII 39. -- Jeszcze o siedemnastowiecznych ixach. XVII 88. Jaworek P.: Jak powstały liczebniki Y IX l. Jespersen O.: Najlepsza wymowa.. (Tłum. E. Klich). I ll3, 142, 179. Jodłowski S.: O formach w oddziale, w zwierciadle i w oddmele, w zwierciedle. XV 129. Z zagadnień zwią-. zanych z nauczaniem gramatyki polskiej: l. Wyrazy z przedrostkami oraz t. zw. zrosty i złożenia. 2. O istociei nazwach niektórych części zdania. XVI 103. O nowej modzie literackiej w interpunkcji. XVII l L O pisowni polskich spółgłosek miękkich.. XVIII 37. Rytm mowy polskie} a interpunkcja. XIX 65. Kallen bach J.: O języku i stylach. Mickiewicza. VII 65. Kapecówna A.: azwiska ludoweze wsi Poręba Wielka powiatu limanowskiego. XII 173. kin: Kronika: l. II. Kurjer Codzienny o prof. Vasmerze. XVII 25. 2. Odczyt St. Poraja o Prakolebce Słowiańszczyzny. XVII 27. 3. Wykłady językowe Polskiego Radja. XVII 59. 4. Słowiańska Stomatologja. XVII 61. 5. Dyskusja nad wyrzuceniem słów obcych. XVIII\n',
 'złożemła egzamihu z wyni~ kiem bardzo dobrym. Warunkiem p~zyznania dOdatkupo upływie ;\'tych okresów jest. ponowne złożenie egzaminu weryfikacyjnego. 6. Prawo do dodatku wygasa z końcem miesiąca,w którym pracownik: 1) przestał wykonywać czynności uzasadniające otrzymywanie dodatku, 2) uzyskał negatywną ocenę z egzaminu weryfikacyjnego. ,. 7. Dodatek przysługuje pracownikowi za dni, za które otrzymuje wynagrodzenie. 8. Dodatek pr~ysługuje również za dni nieobecności w prący z powodu choroby bądz konieC\'zności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem lub chorym członl\\\\\\\\.iem rodziny, za które pracownik otrzymuje zasiłek z ubezpieczenia społecznego. 9. Dodatek moze być przyznany od pierwszego dnia miesiąca następującego po: I 1) złożeniu przez pracownika egzaminu z wynikiem po~ zytywnym" , ., 2) przedłożeniu dokiumęntów ilzasad~iających zwolnienię pracownika od składania eg~aminu. Zalącmik nr 1 .r ZASADY PRZYZNAWAI;JIA DODATKÓW ZA UPRAWNIENiA LOTNICZE WPISANE DO LICENCJI 1. Dodatki z.a Uiprawnienia wpisane do licencji, zwane dalej "dodatkami"; przyzna~e, się- pra,cownikom zatrudnio~ nym na stanowiskach lotniczych (personel latający) oraz na stanowiskach związanych z remontami, obsługą techniczną (p\'ersonel techniczny), za faktyczne wykonywanie, czyn,ności związanych z wpisanymi do licencji uprawnie.. niami. ,2. Dodatekprżyznawaily jest za posicidaniewpisa- nych do licencji dodatkowych uprawnień:\' 1) dla \'personelu latającego: al instruktora I klasy{wszyst~ie specjalności), b) pilota doświadczalnego II i I klasy, el do wykonywania l,otów ~edług ws}{azań przyr~ą- · dów \'(IFR), dl samolotów wielosilnikowyc,h, ej pilotów balonowycl;l ilotniowycl1; 2) dla personelu techr..icznego w zakte\'sie obsługi na· praw:. al płatowców, \' bl zespołów napędowych, cl przyIządów pokładowy~h, dl wyposażenia elektrycznego i radiowego, el szybbwców, f) motoszybowców, g) balonów wolnych, h) wyciągarek i Ściągarek. 3. Wysokość dodatków uzależniona jest od liczby posiadanych dodatkowych uprawnień wpisanych do liceI,lcjf i wynosi: 1) dla personelu lotniczego:, al do WOlo Iiajriizszęgo, wynagrodzęnia za 1 diO," datkowe uprawnienie, b) do 15% najnizs\'zego wyna\'grodzenia za 2 do,~ .datkowe uprawnienia, c). do 2QOfo najniżSzego wynagrodzenia za 3 i wię\xad .cej dodatkowych" uprawnień, 2l dla personelu technicznego: a) do 15\'010 najniższego wynagrodzenia za 1 do~ datkowe, uprawnienie, b) do 200/f) najniższego wynagrodzenia- za 2 dodatkowe \'uprawnienia, c) do 25\'0/0 najniższego wynagTOd~enia za :3 dO:datkowe uprawnienlia, id) do. 300/0 najniższegQ wynagrodzenia -:- za 4 i więcej dodatkowych uprawnień. 4.. Dodatki: przyznaje, kierownik jednostki oa-ganizacyjnej Ba podstawie ważnego wpiSlU do licencJi od pierwsz~go dnia\' miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiło uzyskanie wpisu. 5. Prawo do otrzymywania dodatku wygasa z końcem miesiąca, w którym pracownik utracił licencję lub został zawieszony w czynności,ach, za które przyznawany jest\' dodatek, albo wygasł termIn ważności licencjd. 6. Dodatek wypłacany jest w terminie wypłaty wynagrodzenia. 95\' UCHWAŁA Nr 63 RADY MINISTROW z dnia 20 kwietnia 1989 r . zmieniająca\' uchwalę w sprawie utworzenia stanowiska sektetarza stanu w niektórych urzędach administracji państwowej. Na podstawie ait: 11 ust. 1 ustawy z dn~a 12 listopada 19,85 r. o zmianach w organizacji óra;z zakresie działanianiektóry;ch naczelnych i centralnych organów administracji państwowej (Dz. U. Nr 50, poz. 262 i z 1987 t. Nr 33, poz. 180) Rada Ministrów uchwala, co następuje: :§ L W uchwale nr. 177 Rady \'Ministrów z dnlia 15 listopada 1985 r. w sprawie utworz\'enia stanowiska sekretarza \'stanu w niektórych urzędach administracji państwowej (Monitor\n',
 '30 centnarach a kończy na 4ch centnarach z morgi. Podziału tego, jak wiele innych, tak np, Professora Crom, dzielącego według własności gruntu chwalić nie mogę. Towarzystwo Kredytowe Poznańskie klasyfikuje łąki w stosunku pożyw ności trawy, i tak bierze je: 1: 2, 1: 1 }/J 1: 1: 1;—oznaczając zaś wagę z morgi, przyjmuje tę średnią wagę 18 centnarów z morgi najwięcej. Pochodzi to najprzód ztąd, iż nie chee dóbr przeciążać za nadto Wysokiem anszlagowaniem łąk; podrugie, iż opiera swe zdanie na dziełku: ((lnstruktion zur Anwendung der technischen Grundsatzfe fur diebei der General-Commission beschaftigten Commissarien,)) które najwyższe łąki na 18 centnarów z morgi przyjmuje. Wartość łąk zawisła od lokalności; w okolicach obfitujących w siano, wartość jest mniejsza, i również łąki mają mniejszą wartość w 7 okolicach, gdzie z łatwością się sadzą rośliny pastewne; większą w gruntach, gdzie też się całkiem nie udają (piaszczystych). Przyjmują niektórzy w przecięciu 100 funtów siana szefia żyta, a gorsze siano obliczając szefel na 1 taj,, wypadnie 100 funtów 2 złp. lepszego, a 1 złp. 15 groszy gorszego siana. Rachunek ten na pozór zdaje nam się niski, lecz wziąwszy go za podstawę, nada wielką i niestosowną wartość łące. Thaer nadaje stosunek klass ziemi do klass łąk: 2 3; stosunek ten zdaje mi się być nieodpowiadający, i prędzej zgodziłbym się na obrachunek Kommissyi Jeneralnej "W. Księstwa Poznańskiego, która redukując wartość siana na wartość ży ta, przyjmuje dochód z morgi z gruntu pierwszej klassy w 6-letnim nawozie do łąki 18-centnarowej w stosnnku do słomy jęczmiennej, 1 2 mniej, więcej 2:5; tak, iż dopiero łąka 10-centnarowa 1:2 gruntowi wyżej rzeczonemu. Z przytoczonych trzech obrachunków najrzeczy wistszy mi się tenże wydaje. Wykazawszy zatem, iż wartość łąki jest daleko wyższa jak ziemi, i przy przekonaniu się ogólniejszem iż siano jest podstawą gospodarstwa; czy całej uwagi zwracać na otworzenie łąk nowych i ulepszenie istniejących nie wypada? Jakiż smutny obraz nam się przedstawia, gdy spostrzegamy przestrzenie znaczne, przez naturę na łąki przeznaczone, obrosłe olszyną, lub niedostępne z powodu wody trzęsawisk? a które eząsto z małym nakładem osuszyć możemy ? Prócz korzyści zbioru siana, najwyborniejsze stanowią pastwiska. Wielu z autorów agronomicznych zbijając przesądy niewypasywania łąk, utrzy mują, iż łąki nie z; szlamione do 20 kw ietnia, a czasem i 10 maja, przez owce, a po drugim sprzęcie aż do zimy, przez bydło rogate wypasane być mogą, używanie ich w ten sposób użyźnia łąki przez nawóz i jest pożywną paszą dla inwentarza. JV. Z Oużytkowanlu trawy leśnej. Pod niewłaściwą nazwą trawy jeziornej (.^ccgras, elymus arenarius, życica piaskowa) znane jest w handlu niemieckim sitowie leśne czyli turzyca ostra, i używają jej zamiast włosów końskich. Użytek jej znany jest dopiero od lat 10, i z nieużytecznego dawniej produktu stał się dziś nie mało znaczny artykuł handlowy. Turzyca ta, łatwo dająca się poznać po białawych lśkniących kłoskach, rośnie obficie w las ich liściowych i nad rowami dla tego nie bez korzy ści będzie dla naszych ziemianów, zwrócić uwagę ich na sposób przyrządzania jej. Turzyca używa się po dojściu do zupełnej dojrzałości. W niektórych miejscach ją ścinają w inny ch zaś\n',
 'przeszkodą jest tu silna nienawiść pomiędzy Don Carlosem a królową Izabelą. Chociażby plan nie miał się udać" }{arliści p09tanowili przeprowadzić koniecznie swego kandydata i gotowi s nawet chwycić jeszcze r:1Z za broll dla dopięcia swego celu. Większość wolalaby wprawdzie załatwić sprawę spokojnie, ale naczelnicy zdecydowani s na wszystko i maj nawet t)\'m razem lepsze widoki, ponieważ liczba ich stronników znacznie pomnożyła się w ostatnich czasach. Wywolana puez deputowanego Castelara w kortezach a \\\\\\\\V dniu 23. grudnia IlkOllczon3 walka o wewnętrzną i zewnętr\'zn politykę rządu zapelnib kilka posiedzeń. Castelar przema\'l\\\\\\\\\'iał dwa razy, w pierw!!zym dniu mówił pólczwartej godziny, w drugim odzinę; Sagasta, minister spraw wewnętrznych, tyleż razy i równie dlugo; Figueras ruz cal godzinę, drugi raz pól godziny; tak samo Prim. Najświetniejgzemi były natmalnie mowy Castelara, który ,przedewszystkiem ostro wystąpil przeciwko polowaniu na. kandydatów do korony. Monarchiczna kousty- ,tucya powiedzial nie jest całkiem bez zalet, lecz musialoby albo w tym, który riastuje koronę, lub w tradycyi, do jego osoby i rangi przywiązanej coś leżeć" coby naka1..yw:l,fo" zautanie i uszanowanie narodowi. W kandydaturze księcia genuellsldego nie upatruje on tych zalet, które to zdanie mowca szeroko rozwiną.ł. Konstantfnopol. KOI\'espondenci niemieckich d ienników. utrzymuj że spór egipl1ko-turecki pozorme zalatwlOny, zaczyna nnpowrót grozić pokojowi. Porta ma być niezadowolool} ze sposobu, w jaki firman odczytano w AJuksandryi. Donosza bowiem, ze firman odczytano t)\'lko w obecności 16 0sóbznajł}cyeh j zyk turecki, by tern osłabić wszelkie znaczenie tego aktu politycznego. Zaraz po odczytaniu firmanu miano do wladz prowincyonalnych egipskich rozesłać uwiadomienif\', ie firmno !\\\\\\\\ultański chmiel 100 \'lI DO do 55 dr. j spirytus wiadro 12 7.11\'. potwier,ha w lp;tkie żądania i przywileje Khediwa. c. do 127.(1\'. 25 c. Prz)tem mia wicekról poczynić takie zustr.zeżenie,11\' faktycznif\' sprawa "porna 70stuje nn nawn/\'m otano- = :I targ"Wf- w mil-\'si;;e[l g\'I\'IIfLiia\' wiskłL List z temi zastrzeżeniami o,id ,ł wicekról --- g a: Servel\'-EtI\'enlliemu, Treść teg-o listu jest nast \'pu.i C j: I ,- - "Jakkolwiek podrlaj !ę w interesie pokoju, uwaiam\' jednak mo,]1\' przywilejr i i dania za s nszne." Pn)\'lem zrobit wip.ekról no\\\\\\\\\\\\\\\\\' emisYę oa 2 miliony flintów szt.el\'I. co \'Iprzeciwia si zupe,łnie firmanowi sułtańskiemu. Porta miała wysłać telegraficzny rozkaz,by t\'ząd egipski zwrÓ(\'j,ł 200.000 orltylcowyrh karabinów, a pnllcerne okręty w rulonie odrlał tureckiemu oficerowi. l\\\\\\\\tl to mial wicekról odpowiedzieć tele?,"rafem, źe rozka1..ał, by okręty pancerne wYl\'aszyły z \'l\'ulonu w llrogę do Aleksandryi. 30 ? -:" :-""\'\'-\' .F- _= Jlł" -- i ;A " d F,iII, \'\'? ;w.. Q:\':l. ę.-. !a D t:.: \\\\\\\\a,\'ti:.t$ (Z w ł o k i d z i e c k a z n a I c z i o n e.) W Tuczapach, w pow. niat)\'liskim, znall\'ziono dnia 3go b. m. w m,ł \'nówcezwJoki nowonarodzonego dziecięcia niewiadomego pocJlOdzenia. (Szczególn)\' wypadl\'k śmiHci) W nocy z 1. \'na 2. b. m. kilku wJ\'ośeian z Was)\'lkowi\\\\\\\\\'<" w pow. Husiatyńskim, Ulh!\'o się do lasu niihoreckil\'go (Ila nkradzl\'nia drzewa. Gdy \\\\\\\\\\\\\\\\Ta(\'ali z zdobycz:;t, jeden z niell Stefau .MaJ)\' przeskaknj:;tc rów, po liw l\' się i zrani,l\' ię w gl\'owę, skutkiem czego w pa/\'ę godzin poźniej umart (P o 7. a r\n',
 'wagonie na trumnie Wojkowa wspaniały wieniec z żałobnemi wstęgami, wyrażając kondolencje małżonce zabitego posła, oraz Litwinowi i członkom Komitetu Pogrzebowego. Moskwa, 11. 6. Pat. Moskwieska radjostacja donosi z Tokio, że do chwili obecnej w tamtejszem poselstwie sowieckiem złożyli kondolencje z powodu zabójstwa pos. Wojkowa przedstawiciele dyplomatyczni Polski, Niemiec, Finlandji, Czochoslowa cji, Meksyku, Chin i Szwecji. F S S A I S T A Sowiety nie ctY;ą woiny z .P91?kanośó ujaWnIają również członkowie Malą własne kłopoty. ISllCllal\'m komitetu macedońskiego, którzy od · szeregu dni koncentrują, na granicy WOp O Z Y eJ l jugosłowiańskiej swe siły. Moskwa, 12. 6. Pat. Poseł Patek wraz z całym personelem poselstwa polskiego uczestniczył we wczorajszej uroczystości pogrzebu posła Woj kowa. Posłowi Patkowi towarzyszyli przewodniczący polskiej delegacji reewakuacyjnej p. Suchodolski oraz sekretarz p. ministra Zaleskiego p. Zawisza, który eskortował zwłoki posła Wojkowa od Warszawy. Na dwór en białoruskim, na który przybył pociąg ze zwłokami, poseł Patek, w obecności przedstawicieli rządu sowieckiego i korpusu dyplomatyczne- tern wie zarówno rząd polski, rząd sowiecki. jak i Najstarsze i najtańsze bezpartyjne pismo dla wszystkich stanów Wobec tego zdaje się być rzeczą wielce prawdopodobną, że w najbliższym czasie dojdzie znów do napaidów band dywersyjnych na tery torjum Serbji Południowej. Podróżni, przyjeżdżający z Albanji, opowiadają, że ludność albańska w wysokimi stopniu niezadowolona jest z poczynań obecnego rządu, wobec czego spo idziewać eię należy wybuchu poważniejszych niepokoi. Fakt, że Anglja i Francja posIanowiły w sprawie obecnego konfliktu interwenjować zarówno w Białogrodzje, j ak i W Ti» »i«, przyczyni się niewątpliwie do tego, że dalszy (rozwój wypadków będzie mniej gwał (towny niż dotychczas. Zdaje się, że interwencji lej przy pisać należy również\' okoliczność, że Albanję opuścił jedynie poseł jugosłowiański, podczas gdy kierownicy] »lacówek konsularnych wSkadrze, )£orczu i Walonie pozostali na i wych \'Stanowiskach. Również poseł albański w Białogrodzie, Cena beg, nie zamierza na razie królestwa SEKS. opu- szczac. ORĘDZIE C. K. KOMSOMOLU. Moskwa, 12. 6. (Pat.) Opublikowano tu orędzie C. K. Komsomolu, wj związku z ostatniemi wypadkami. "Bezczelne postępki konserwatystów angielskich mówi orędzie ożywi ły nadzieje białogwardzistów, którzy, [wspomagani przez anglików pieniędzmi i bronią, starają się organizozować terror przeciwko wodzom klasyi robotniczej i wszelkiemi sposobami ni szczyć budowlę socjalistyczną. Poszczególni białogwardziści, ażeby) pchnąć naprzód swoją krwawą pracę, wchodzą w szeregi nawet bmiaskiej komunistycznej partji młodzieży". C. K. Komsomolu wzywa, wszystkie organizacje do wytężonej czujności wo hec, przenikania obcych elementów do ach szeregów i wzywa młodzież do 0* chraniania fabryk, kolei żelaznych\', składów i wogóle stanu posiadania klasy robotniczej, wydartego bohater, eką walką i zbudowanego przez kolektywną pracę. C. K. W. L. K. S. M. .wzywa młodzież, aieby»*feszcze ściślej <<jednoczyła się w partji Komsomol» i była gotowa na pierwszo wezwanie [W8tąpić w szeregi obrońców Unji So [wjeekiei. AQ_* n T <ti OGŁOSZENIA pfZ)jmuje się po 1» groszy od l-łam. miejsca milimetrowego Reklamy na 1. stronie 70 groszy od miejsca milimetrowego, na drugiej i trzeciej stronie po Ci> groszy. Za tekstem 40 groszy OOfcOSZEN1A DROBNE wiersz naoisowy 15 groszy, każde dalsze słowa 8 groszy W razie sądowego dochodzenia pretensji za ogłoszenia i reklamy upadają wszelkie rabaty\n',
 'dni. Na jednym .z najbliższychposie-e; mzędnilćów, od których wymagąmyucz, dzeń sejmiudoniçäia taLustawa .zosta mie uchwlalonai wejdzie w pżycie. Al_ skoro tak .- tedy życzyć tylko należy :aby byla stosowana bezwzględnie. Uchwalenie prawa 0 imi-zc śmierci ma łapowniköw, oszustów\'. i zlodzieibę v dzie punktem zwrotnym\' w walce z l\'o~ funcją i wszelką deprawacja, gängre: mującą nasz aparat państwowy. \'Musimy być rzygotowani, że. \'zwłaszcza iw początięach, e zckucje będą bardzo częste. Musimy yć przygotowani ido_ i l p\' VV niedzicleii święta-ongodz. po polüdniu, \'w sobotyilo godz. 4 iadanla o fym obrazie Ź obrazu\' klnemetograficznego, aoreolę.: wytworzyły" wokól niego .r (aż do odwołania). Początek ą godzinie a-ei wieczorem. `ltego„ zelapdvslxüw _i_ 73147361? *N3159 go autoramentu ,wytężą wśzyątlde_ si~ xy, i; gparaiijzowaánzoç nowegomrawia, y vje` uczynić nienie znaczącym šwištkiélłlüläalłišfü- VJ .. .. „. „ š Ale:: poza.. tj ągangąienašispoleœuapoza ftyń( wstretny!" mšyaętwcrç. f9.czącym\' podwalinypaństw VSIQLZWIIIE tà masą .lud.li..uczc„iw\'ycłi. .. órzy_ bez; względnie .popiła „wysiłek rzadna pejnm. .WierZYIĘL ,_ musimy. _wierzyć ze właśnie ci _uczciwi_ stanowią ogromną większość\' w, .napadzie .i żenxczyxxin i wszystich, bydoponióc, do, jaknajrych iejszego_ ,wytępienia \'demonalizacjii ..Rózunü:_się, wjparze ze środkami ostrej-lreprąsjimuszjzx iść, a nawet -je wyprzedzać, zarządzenia inne, :do tego. Samego \'celu zmierzające. Przedewszystkicm; należyte *Wynagrodzenie u- «ciwości bezwzilędne\'. Wśrńd tych urzędników wię szoś niezawodnie staj nowią tacy. których w objęcia występlm_ pchnął niedostatek\'. Ci urzędnicy są materiałem, który będzie .mógt einić swe funkcje dotychczasowe. alcźyte wynagrodzenie ochroni \'ich na przyszłość od demoralizujących {wpływóivg Co pewien czas. normy gnać muszą ulegać rewizji i anu-l szą by podnoszone, o ile zajdzie por :tizzcba tego. 4 w DNIE POWSZEDNIE BiLETYjsPRzEDAn; snzjoo „GODZINY -G-ej WIECZOREML. W zppowoau pognam; wysokiej" dzierżawy obrazaj Cenyvmiejsc- na obraz\' ten podwyźšzonez; i innym jœzczcrzamądzeniem, ale \'o-é bliczonym na\' dłuższą metę podniesienie poziomu kulturalnego wai-ptw u-: imędnicżych :wanim wszelkich, dostępnych środ w. Tu przedewszystv kiem naleźy dbać @wychowanie zatę: su. pu przyszlych _urzędników państwm. wych w atmosferze, uczciwości i. lojal- ności wobec państwa, ktönemu służą. \'w I\' i Dzisiejsza doprowadzi-wśród urzęd» nikówpaáshvouiycit to jeden z- najb@ lcśniejszych zabytków minionej niewoli rosyjskiej. Wtedy fo. w cieniu sld-ży- \'deł wszechwładnej biurokracji wylęgły jsię ildojrzewsaiy te płody twornepie-ę woli: iapoumictwn iprz jność. Ona* dużyciach nie. wolno, bylo pisać, „szubrawcóiv nie wolno .bylo piętnować; największe złodziejstwa najczęściej do- mowyrn karano sposoben-i\'. A jakże czę: sto notorycznych złodziei za karę zsy- gnnšln? odpowiedzialne stanowiska doo n Dzlś ze zdmnienienv i przeńżeniem patrzymy na bezprzykładne rozpanoszenie (się zia. Wydaje nam się, że prize chodzi ono wszystko, oośniy w czasach przedwojennych obserwowali. Byćmoże, ale zapominamy przytemfże to złodziejstwo i d złodzieje istnieli już przed wpina, łtylko nie :mówiono o l „tejże-nazwy”, ypfzenpsi widza w krainę tęsknej pieśni i tern się iloniaczy leiigwyjątkowy zachwyt tych ;milionow widzów, których dmw nl ebywąląp ?jak dla» po\' pol., a w pozostałe :dni powszednie w .. v =_ ~\': .§5 nicil\' głośno. Wojna, rázraczej idąca wl ślad\' za" nią* dezönganiyzacja, wzmocnij@ tylko kadQyGęZubI-awcÓW; zääexvniaiąc mi \'Wlęhlą Bezloamáć \'i sw \'dę dzią\'lania; rozszerzyło terenyich działalnośi \'Tak\' echa, jakkolwiek smlitną; może b dla nasifakt, że to ętraszne zło jest płomieni: ` i \' Tento\n',
 'niedwuznaoznie, zostałem wyproszony za drzwi. Podaję ten goly fakt obejścia się urzędujqcego I karza z interesantem do wiadomości public:;mej bez komeutarzy, a równocześnie wnoszę skargę do w.la.- dwej w2adzy. Nazwisko lekarza, z którym mialem powyższą rozmowę, dr. M. W i l c z e k. Moje Dazwisko Inż, 0, Sokolnicki, rryle p. Sokolnicki. Jednocześnie dowiadujemy się, że chory Hugo 601cb opatrzony został dopiero \\\\\\\\V 38 godzin po odstawieniu do szpitala, Czyżby na tym oddziale i do opatrzenia chorycb, za którymi niema się zresztą kto ująć, pot.rzE\\\\\\\\bną byla Hpiątka J Il b dzi-esiątka?" Z oka.zy! źydowskiego N. Roku piszą do :1:18 ze sferinteligencyi izraelickiej: "Zdaje mi się, ie zaciekawi zarówno WPana Redaktora, jak i czytelników SZtłn. pisma fakt, e po raz pierwszy od czasll wystawieniu. izr. synagogi postępowej wygloszone zOBta}a o Ilegdaj podczas nabożeilstwa kazanie w ję7,y ku pols id tll. \\\\\\\\Vy głosił je kaznodzieja dl\'. Gutt. allil, }\\\\\\\\tóry \\\\\\\\,\'lcule poprawnie i biegle mówił po polsku. Również na nabożeństwach, urządzauyeh przez \'jtow. rękodzielników żydowskich "Jad Charuzim" mają być wy laszane kazania w języku polskim. Je8t to bądź co bądź wysoce znamiennym i po ieszającym, fal\\\\\\\\:tem, że niemczyzua zaczyna. znikać z tych miejsc, gdzie dotychczas tak uporczywie i ,uiepodzielnie panowala"\'. I Z zadowoleniem przyjmujemy do wiadomości pocieszająeH fakty, podane przez naszego korespoudent3 o odniBUlcza.nfil nabożeństw w żydowskich 8wiątyniach, przyczem trudno nam nie wyrazić żalu, że uswiado-: mienie obowiązku tego nastąpiło tak późno, Pod wra- euiem jednak dzisiejszego listu chcemy wier yć, że illowacya noworoczna w synagodze postępowej stanie się punktem wyjścia odniemczania się żydów lwow. s :dch także w innych kierunkach, a przedewszystkiem zarzucenia mowy hakatystów choćby w lokalaoh publicznych. ,Dekoracye {( biur magistratu. Kto zzevlllątrz spojrzy na blldJuek ratusza, kto tylko pobieillie przejr y korytarze i ubikacye biur magistratu, t.en z !Iewilością nie odniesie zbyt korzystnego wraże- 11 ia i wlaśuie wiuą tej pobieżności jest, że ogóluie ta k niepochlebue zdanie pauuje, co do porządku i czystosei w magistracie. Zmieni jednak opinię, kto u wnźn iej przyjl\'zy się urządzeniom biur, a uawet będzie musiał pr yznać, że magistrat stara się, jak może i umie biur:L swe ożdobió. Wejdźmy u, p. do uiura przemyslowego. Na pierwszy rzut ol a uderzy l\\\\\\\\a dego widok ogromnych koszów napełnionych uadtlr.1czonYll1i gal\'u- I\\\\\\\\ami, jakiemiś szmatami i t, p. vVszystko to wydaje z siebie wonie nie maj loe nic wspólnego z pel\'fumel\'j"ą, ale urzęduicy są do tego przyzwyczajeni, a strony mające interesy w magistracie po :,dekoraeyach u tych latwo mogą p07,llaĆ, że się znajdują w biurze przemysłowem. Wejdźmy dalej do urzędu budowniczego. N ad glowami chwieje się ogromny mosiężny pa- ,hk na. świece, Interesenci zdumieni w jakim celu Ś wiec lljk znajduje się w biurze, otrzymują objaśnienie 5:e świecznik tell zdobił przedtem sale przyjęć i>rezy: deuta miasta, ale ponieważ urwał się i mogłoby się to drugi raz powtórzyć, więc umieszczono go w biurze budowniczem "dla dekoracyi". Interesant naturalnie n,::;uwa się z pospiechet}J jaknajdalej od tak sympaty- L".Iuej ozdoby biura i podziwia w duszy zapobiegliwość w lndz magistrackich. "\\\\\\\\V spl.awie zniesienia. nauki historyi polskiej w szkołr..ch przemyslowYJh uzupełniających\n',
 '22,75 usp. spokojne, jęczmień przem. 19,50 20,50 usp. spokojne browarowy 24 25 usp. spokojne, owies 17,50 18,50 usp. spokojne, mąka żytnia 65 proc. łączn, w work. stand. 27—28 usp. spokojne, pszenna 65 łączn, w work. 36,50 39,50 usp. spokojne, otręby żytnie 12,50— 13,50, pszenne 13— 14, pszenne grube 14,25. Ogólne usposobienie niejednolite. Obroty na odmiennych warunkach: żyto 240 ton, pszenica 540, jęczmień 15, owies 10 ton. BERLIN, 26.2. Na rynku ziemiopłodów zasadniczy nastrój był w dalszym ciągu mocny. Obroty na dostawę natychmiastową dość ospałe, gdyż z jednej strony zaofiarowanie zboża krajowego jest minimalne, z drugiej zaś kupcy niechętnie zgadzają się na żądane wyższe ceny. Ceny zbóż chlebowych są niemal o 4 rok. wyższe od cen wczorajszych. W tym samym stosunku kształtują się ceny na rynku dostaw terminowych. Pszenicę notowano 35—45 mk. wyżej, żyto zwyżkowało o 4 45 mik. W tym samym stopniu zwyżkuje także owies. Ceny żądane za mąkę pszenną i żytnią były o 50 75 pf. na 100 kg. wyższe i po tych cenach dokonywano obrotów, jakkolwiek dość ostrożnie. Owies w podaży po cenach o 5 mk. wyższych, jednakże po tych cenach tylko częściowo dochodzi do tranzakcyj. Obroty jęczmienia spokojne. BERLIN, 26.2. Ceny w Rm. Zboże i nasiona oleiste za 1000 kg. inne za 100 kg. Pasza i ziemniaki za 50 kg. fr. wagon od st. march. Pszenica march. 289 291, na marzec 302, maj 309 307 i pół, lipiec 310 i pół 308, żyto march. 166 168, Warta Noteć cif Berlin 182 w płac. na marzec 188 187, maj 196 193, lipiec 197 i pół 191, jęczmień 210 218, pastewny i przemysłowy 192 210, owies march. 150 155, na marzec 163,50 160, maj 173 170, lipiec 180 i pół 177, mąka pszenna 34 40 i pół, żytnia 24,60 27,25, otręby pszenne 11,50 11,75, żytnie 10,20 10,70, groch drobny jadalny 22 24, pastewny 19 21, peluszka 21 24, bób 17 19, wyka 18 21, łubin niebieskie 13 15,50, żółty 21 24, seradela nowa 50 55, kuchy lniane 15 15,30, wytłoki suche 6,70 6,90, płatki ziemniaczane 12,60 13, ziemniaki jadalne białe 1,20 1,40, czerwone 1,30 1,50, żółte 1,70 1,90, fabryczne 6 i pół fen. Ogólna tendencja mocna,. dagowanie odwołań. Niestety, ludność nasza przeważnie powierza redagowanie odwołań w kwestiach podatkowych, od których częstokroć zależy jej byt, „panom pisarzom" z biur próśb; mającym przeważnie nader mętne wyobrażenie o redagowaniu odwołań. Dopiero później, gdy należy bronić sprawy przed Komisją Odwoławczą, płatnik udaje się do adwokata i „oto dramat się zaczyna": wtedy dopiero dowiaduje się o fatalnej redakcji swego odwołania. Ale co jedno biuro próśb zepsuje, iego i stu adwokatów nie naprawi. Przekonał się o tern i p. X (niestety, na własnej skórze), któremu wvmierzono zbyt wysoki podatek od obrotu. P. X. niezwłocznie udał się do „znakomitego pisarza podań, skarg apelacyjnych, kasacyjnych, administracyjnych etc. etc", który mu zredagował odwołanie, w którem prosił o zredukowanie obrotu do 10,000 zł. W tajemniczej jednak dla owego „pisarza" ustawie o pod. przemysłowym figurował wyraźny przepis, zwalniający p. X wogóle od podatku. Przepis ten był jednak dla „pana pisarza"\n',
 'Krzysztoia Koryzny i Wnuka jego Wicia Thiems do grobu familijnego; na które to obrzędy, życzliwych zaprasza się. Pojutrze, to jest w Poniedziałek, o godz: 8ej z rana, w Kościde Powązkowskim, odbjdzie się żałobie Nabożeństwo za spokój duszy ś. p Ssbastjsna Szostkiewi- >cza, a n&stępnie przeniesienie zwłok do grobu familijnego; naob/ząd ten pozostała Zana i Dzieci, Krewnych, Przyjaciół i Zoajomych, zapraszają. Siedmio-letni Adaś J. znalezioną przez siebie gustowną i kosztowną tabakierkę, odsyła do Redakcji Kurjera, z prośbą, aleby po uiowodnieniu właściciel, dla którego ta tabskiereczta może bjć drogą pamiątką, złożył jek^ś ofhrę dla biedtjycb, podog wskazania Ridakcji Kurjera. W dniu 25 b.m. z wielkim żalem Parafian, Zoajomych i licznych Przyjaciół, zakończył życie we wsi Jakóbówce Pow: Stanisławowskim, Proboszcz tameczny, Xiądz Andrzej Sypniewski, Kanonik Honorowy Podlaski. Urodzony 26 Grudnia 1797 r., wychowany w bogobojnym, staroszlacheckim domu; ś. p Xiądz Andriej idąc za szczerem wrodzonem powołaniem, poświęcił się służbie BOŻEJ, i w r. 1820, po ukończenia studjów teologicznych odebrał święcenia Kapłańskie z przezuaczeniem na Kapelana b. W P Słu&bę tę pełnił do r» 1831, poczem otrzymał Probostwo, na którem pozostawał bez przerwy, az do chwili skonu, przez lat przeszło 30. Pod jego okiem wzrosły wszystkie tej Parafji owieczki, on je chrzcił, nauczał, błogosławił, dzielił z niemi godziny smutku i chwile radości; nic więc dziwnego, że wszyscy par«fjanie otaczali go przychylnością, isynowskiem przywiązaniem, że śmierć jego tik b>leśnie ich dotknęła. Sługa Ołtarza, Xiądz Andrzej byt zarazem kochającym synem rodzinnej ziemi, umiał godzić powoł«nie Kapłana, z obowiązkami Obywatela t przewodnika parafji i przedstawiał nam wzór godny do naśladowania. Zwłoki jego odprowadzone będą na miejsce doczesnego spoczynku, we wsi Jakóbowie w dnia 30 Czerwca r. b W tej chwili podniesione zostały trzy najważniejsze kwestje w krają, to jest wychowanie publiczne, czynszowanie włościan i równouprawnienie żydów. Kwestje te wstąpiły ju\'s niejako na stanowisko obrad, dla wprowadzenia ich w życie. Podane po szczególe w pismach naszych do wiadomości ogółu, wywołały one powszechne zajęcie, i źe pozwolimy sobie tu powiedzieć, ogólny pokLsk. Im prędzel zaś z martwej litery prawa* zamienią się w czyn, tem więcej zadowolnić zdołają kra], który na ich ukazanie się, oddawna czekał. Nie ma wątpliwości, że trudności jakie przy rozwinięciu tych zadań, nastręczyć się mogą, będą bardzo wielkie i wymigające ogólnych poświęceń; ale z drugiej strony mamy niepłonną nadzieję, że ta sama dłoń, która stworzyła pier wsze ich projekta, dzielnie się przyłoży do ich szybkiego rozwoju, i znajdzie chętną pomoc ze strony tych wszystkich, dla których nie są obojętnemi powinności oby watelskie. Pojutrze t. j w Poniedziałek, o godz: 6 z południa, odbędzie się posiedzenie C rntralne W. T D Z upoważnienia Rady Lekarskiej Królestwa Polskiego, wydane obecnie zostało dziełko dla użytku Felczerów p. t .: „Krótki rys anatomji opisowej, Chirurgja niższa i nauia o nawiązkach", ułoSone przez D<a Wilczkowskiego, Nauczycieli Szkoły Felczerskiej. Dziełko to złożone jest na sprzedai w Warszawie, w Xięgarni Celsa Lewickiego, w gmsehu Teatru Nr 47Qa, tudzież na prowincji w Urzędach Lekarskich Gub: Radomskiej, Płockiej i Augustowskiej. Gsua tej pożytecznej xiąiki, zawierającej 18 arkuszy druka z 70cia drzeworytami, oznaczoną jest na złp.\n',
 'śwl,ta Gazeta Jutro nie. wYJdzienego, \'W ęnergiczny sposób rozwinięte, pomyślnym uwieńczone zostaną rezultatem. o..Jackowski, Lyskowski Ignacy, ParczewslL\'i, Dr. RakO\'l)}icz, Leon Czalrlil/iski. 01 .: :-; :: i j.. : I .1 <"\' t! L .t::.J ..."\' Berlin. 5 stycznia (Bitw" T4l.. Wol\'a.; Pszenica styczeó 1óV, ZytO słabiej. Papiery: stt-Ie:\' do. w miejscu 52 t /, Rosyjskie banknoty 76 /8 na stycz.. 1ut 1 52 3 /, Weksle naWar:łZilwt; 763/41 na luty-marzec 53 kw e_cieA.maj . 53 3 8 Pol LislY zDsŁ.4°/ 0 68 3 .\', Olej\' rzepiowy: I Zach. Prus. do 4.°/0 781fł na "Iityczeń 28 11 /1\'1 _Nowe-ł0/ o Poznańskie 82\'/41 kwiec eń-maj \'. 29 lAmp ykany _ .. 953/41 Okowita: stale. I do. w miejscu ]6 tIO :Au:!tr)ackle bankn. 8I a /, do. n:s st.-luty 17 t 4s. IWłOlika ..., L 55 do. na kwiecień-maj. za 10000 ole 17 tal. 17 sgr. Dy konto od weksli {jo.. lombard 80,.. I Przegląd polityczny. Toruń. fi stycznia. Jeden z wojskowych be]gijskich wydał w BI ukselli w j zyku francubkim broszurk pod tytuJem Ou nOU8 en 80mmea, gdzie na tronnicach 16 ciekawe czyni uwagi zaczerpane z do wiadczeń \\\\\\\\\\\\\\\\\'Bjny ostatniej, której akta dotychczas jeszcze nie zamkni te. Wedle niego wojna z r. 1870 jest pierwszą, która od Czasów pierwszego Cesarstwa dała nowe tywioły dla studyów nauki wojennej. Pomimo wynalazków świetnych armią francuską zgubiJa rutyna, dla której zaniedbano zastósować do nowej broni taktyk i strategią, i kt6rych konsekwentnie nie rDzwini to. Broni nowej precyzyjnej armia francuska nieu- Rodacy! Kiedy zaledwie krótko upły- miała u yć jak naletało, tak samo jak kon- nicy; zaniedbano fort)\'fikacyi, mianowicie nlOny czas po dokonaniu wyborów do Strasburga, niewiedziano co zrobić z fiott izby poselskiej pozwolił nam wytcJmąć pancerną. Prusacy korzYHtali z Napoleona I, po tak uciążliwej d]a każdego pracy, kie- uwzgl d[}iając post py broni; Fraocuzi pozo.. dy zaledwie pom)\'ślnym przeprowadzeuiem stali na stanowisku Vauban8, nie pytając, co naszych usiłowań zadowo]ni1iśmy sil!! w onby dziś w obec nowej broni był zrobił. Armii niemiecki(\'j praca sltabu generalnego I sumieniu. obywatelskim, aliści w przewi- główn, daje przewage, kombinacye stratedzeniu rychłych może wyborów do rejchs giczne dominują nad taktycznemi. Konnica I tagu przychodzi nam zawezwać was do pruska działa głównie w dniach, gdzie si powtórnego trudu: zdaje się bowiem że bitw nie stacza, i działanie jej jest głównie prędzej jak tego spodziewać się mo na natury stratf\'gicznej. Piechota niemiecka ok.. ł" kupuje, ZH biera pozycye i działa_ raczej w powo anI zostanIem do urny wyborczej. zwiąsku i w dopełnianiu rezultatów uzyska- W tym przypuszczeniu wzywamy m n)\'ch przez artylery niźli własnej strzelby żów zaufania tych powiatów, gdzie jesz- i nic.,\' atywącze uie są utworzone komitety powiato- Kampania r. 1870 uczy mi dzy innemi: I we, aby takowe w sposób ustawami na- l. Że z gruntu niedołeźny jest wszelki sy- stem rekrutowania za pomoc, milicyi, konszemi przepIsany co naj prędzej uformo- skrypcyi z wyjątkami uwalniajl,\\\\\\\\cemi i zastł;pwali, aby komitety powiatowe niezwło- stwem, w połączeniu ze służbą dobrowolną, Cznie zasięgły opinii okręgów wyborczych oraz te z gruntu nit\'doł !ny jest system oco do\n',
 "decyzję o zamknięciu Sanepidu wydano bodajże S lat temu: Budowa nowej stacji znalazła się w planie inwestycji, w roku bieżącym miała'być oddana do użytku... ku radości pracowników i interesie społeczeństwa. Jednakże znalazł się ktoś w większej potrzebie, albo z większym poczuciem humoru, i w 1977 roku skreślił tę inwestycję planu realizacji. Nie mniej coś trzeba bylo robić w tym kierunku. Z jakim pietyzmem gorzowskie władza wyszukiwały odpowiedniej siedziby dla Sanepidu. Ileż to była bardziej lub mniej konstruktywnych rozwiazań. Tymczasem Sanepid gdzie stał tam stol. A od 14 lutego br. w Sanepidzia się nie pracuje. Podpisuje się listę obecności i idzie do domu, w' zależności od charakteru pracy niektórzy zabierają ją ze sobą. Część badań wykonuje się w terenowych Stocjoch Sanitarno-Epidemiologicznych na terenie województwa. No, a gdyby w mieście czy województwie wybtichta. nie SOLIDARNOŚC GORZOWSKA daj Boże, jakaś niepożądane epidemia, jak wyglądałaby Nr 23 wtedy praca służby sanitarno-epidemiologicmej? Kto odpowiadałby za taki stan? Cóż, wiemy cos o tym. Winnych nie byłoby, za to byłaby epidemia. Jak nie jedno, to drugie. Na drzwiach inlormacja o zagrożeniu budowlanym i o dostarczaniu prob do Szpitoia Wojewódzkiego. Czyżby łam raptem poprawiły się możliwości pozwalające na pracę za dwoch? Na uzdrowienie sytuacji w obecnej (albo inaczej: byłej) siedzibie Sanepidu nie można liczyć. Ale Pan Prezydent i Pan Wojewoda usilnie szukaja tymczasowego lokum. tymczasowego, bo chyba jednak coś się kiedyś wybuduje. Pan Prezydent w trosce o nasze zdrowie polecil wprowa— dzić się do jednego, potem do drugiego budynku. Lecz doradzał spieszyć się, by nie było za późno, bo jak się okazywała. decyzje te nie były konsultowane z użytk0wnikami tak jednej, jak i drugiej posesji. No. a ci nie chcieli wpuszczać dzikich lokatorów. Wtedy Pan Prezydent ustępo— wał i cołał decyzje. Bo, przecież nie miał nic, co by usprawiedliwioto taki tryb ich wydawania. Raz był to jeszcze niezagaspodarowany budynek mieszkaniówkq GKB na ul. Walczaka. drugi raz budynek z dwudziestu mieszkaniami na ul. Staszica. też w chwiiowej gestii GKB, który szybko się stamtąd przeprowadził na ul. Walczaka. Tym razem Spółdzielnia Mieszkaniowa broniła interesów swoich członków. i czy można mieć jej to za złe. podczas gdy tyłu ludzi mieszka w warunkach napewno nie na miarę Pot— ski Ludowej? A może właśnie tak...? Ale nie... A Sanepid dalej nie pracuje. Panie Wojewoda, Panie Prezydencie W 1979 roku gościliśmy Was w naszej siedzibie przy ul. Krajowa] Rady Narodowej 29 z tą nadzieja, że wizja lokalna i to popękane stropy plambami. I te dwuosobowe biurka przekonają Was o konieczności podjęcia mimo wszystko naprawdę konstruktywnych kroków. Niestety. żadnej reakcji, choć działania jeszcze wtedy podjęte pewnością nie doprowadziłyby do obecnej sytuacji. Czy dzisiaj Panowie czekają na oczywisty dowód zagra— żenio w postaci Górnej Grupy? Czy Pan, Panie Prezydencie, tak szanuje swój wysoki urząd i płynące zeń zobowiązania wzgledem społeczeństwa, że wydaje Pan decyzje, co do słuszności których sam Pan nie ?ma przekonania? W czym mieliśmy okazję się utwierdzić Jeszcze kilka dni temu, Pon, Panie Wojewoda. oświadczył Przewodniczącemu MKZ-u, że Sanepid już ma zapewnione warunki pracy. Czy dla świętego spokoju tylko? No cóż. odnowa? Oczekujemy odpowiedzi\n",
 'U składa sięzdwóch torów: toru porównania fazy i toru porównania amplitudyA. Pomiarowy układ Ujest zasilany pomiarowym napięciem z wejścia WeN za pośrednictwem przetwornika impedancji 1 oraz z prądowego wejścia WeP za pośrednictwem drugiego przetwornika impedancji 2. Tor porównania fazy φstanowi wyjściejednego przetwornika 1impedancji połączone przez detektor zera 3 i fazowy przesuwnik 4 z pierwszym wejściem komparatora fazy 5. Drugie wejście komparatora 5jest połączone z wejściem drugiego przetwornika impedancji 2 za pośrednictwem detektora zera 6. Wyjście komparatora fazy 5jest połączone z układem sygnalizacji 7. Tor porównania amplitudy Astanowi liniowy prostownik 8, włączony do wyjścia przetwornika impedancji 1 oraz drugi prostownik 9, połączony z wyjściem przetwornika impedancji 2. Jeden zprostowników ma regulowane napięcie wyjściowe. Wyjścia obydwu prostowników 8i9 są połączone z dwoma wejściami komparatora amplitudy 10, którego wyjście jest połączone z układem sygnalizacji 11. Generator G wymusza za pośrednictwem wzmacniacza W przepływ prądu pomiarowego w przyłączonym do wzmacniacza W, pierwszym uzwojeniu przekładnika P. Następnie prąd ten przetransformowany na przeciwną stronę przekładnika P płynie w obwodzie utworzonym przez drugie uzwojenie przekładnika P, element B, na którym wydziela się sygnał prądowy, badaną żyłę Ż1 oraz równolegle połączone dwie pozostałe żyły ochronne Ż2 iŻ3. Napięcie z zacisków uzwojenia przekładnika P, włączone w badaną żyłęjest podawane na wejście napięciowe WeN pomiarowego układu U. Prądowe wejście WeP pomiarowego układu U jest zasilane z elementu B. Pomiar w torze porównania fazy φpolega na tym, że w komparatorze fazy 5 porównuje się wzajemne przesunięcie fazowe pomiędzy sygnałem pochodzącym z wyjścia detektora zera 3 a sygnałem pochodzącym z wyjścia drugiego detektora zera 6. Przesuwnik fazowy 4 umożliwia zmianę wzajemnego przesunięcia fazowego obydwu tych sygnałów. Pierwszy pomiar wykonywany jest dla żyły ochronnej metalicznie ciągłej iw tym stanie tak reguluje się przesuwnikiem fazowym 4, aby sprowadzić do zera kątprzesunięcia fazowego pomiędzy obydwoma sygnałami, wchodzącymi na wejście komparatora fazy 5. Komparator ten jest wówczas skompensowany a na jego wyjściu pojawia się stan logiczny „O “, w którym układ sygnalizacji 7 nie jest pobudzony. Stan taki zapamiętany jest przez układ jako stan wyjściowy toru porównania fazy φ. Pomiar w torze porównania amplitudy A polega na tym, że komparator amplitudy 10 porównuje ze sobą wartości średnie wyprostowanych sygnałów pochodzących z prostowników liniowych 8 i 9, które są proporcjonalne do wartości skutecznych odpowiednio napięcia iprądu pomiarowego. W ten sposób dokonywanyjest pomiar modułu impedancji obwodu utworzonego przez badaną żyłęochronną Ż1 irównolegledo niejprzyłączone dwiepozostałe żyłyochronne Ż2i Ż3. Jeden z tych prostowników posiada możliwośćpłynnej regulacji napięcia wyprostowanego, co pozwala na takie ustawienie wartości obydwu sygnałów wejściowych kom paratora amplitudy 10, że ich wartości średnie są sobie równe. Stan taki nazywa się stanem zrównoważenia komparatora amplitudy 10. Na wyjściu komparatora jest wówczas stan logiczny „O “, w którym układ sygnalizacji 11 znajduje się w stanie niepobudzonym. Podczas pierwszego pomiaru, wykonanego dla żyły ochronnej metalicznie ciągłej równoważy się kom parator amplitudy 10 zgodnie z wyżej opisanym sposobem. Stan ten zapamiętany jest jako stan wyjściowy toru porównania amplitudy A. W trakcie eksploatacji przewodu oponowego górniczego, gdy wskutek trudnych warunków terenowych zachodzi możliwość uszkodzeniajego żył, w tym również żyłochronnych,dokonywane jest okresowo sprawdzenie ciągłości\n',
 'Ciągnienie !uł dull 23 l 2( mall b! Don/chez.: vlüly u nu wygran: na ll 18.000.000.- Tythce vxboglconych l nununuwianych a (yvym 1 nlenpneczlnym dowodem nasxego stczęścxn l pogulunokl l !mialo nec moz Ily_ że klo clerphviu :nk: :WI kolelkl. .m a I Ill] hmn mun( u III Z powodu vklklego popytu na nas sxcxdlhtc losy ulluy ;mplusm :l: I umdwienhml. Oryglnnln: plany (ry bezplnlnl:. *- -k zśhLr-N-,ég-œ, !hhe latin IADOIIICQ l. I. Do !uknuty VL KAFTAL I su unum kuklin!! qn (H11 Kuo-lą IL lu. .Ilu 16. unum- nununu: ..Inhuman pi n.. \\\\\\\\hńu płóvtl p I \'M- .Iu-huiya pno.- NIKIM mya:. _Z na... E\' i wymun- mo:. wnim:- uan: luco. .outu pau_ linę Dlq! DaM-un. \'I l. ma} llk. y , v uuu-u- wuem Ixilndurllk] x lmn-Inn pm 4l u u; Iemln »autumn rypin a daln: hry n! ec L c. a.. mn. \'Ai-ga tpu Im r. 1mm. Ś... memu vm r. lcd Grudniu. 3: W VIVI! Iudłurl ma ma» n. msc I dn Kumi; §6 R! CAI! IVC!! gnam I I IJ [[lynn ruru-n !tvn Dutti\' "A .nl \'adlœuuxv u nrg! I „g, .I Wlœllln W* \'an 2.! nurthh :I hvalumn-IH. [filli IVTAI 0\'!! i, Muthu !I ;na -mn n41 l! I zs :mn MI I! !I h lmn 1nd/ I Ślllnunl\' nd ł______. ugnnxwllliviiv IMIM-If” emmcia: dn unu-hud» RADIHAMJIORIVI IIACINOSCI .huma nu bmy nah ila-alll :mn: I ulev ul nllmnlclunh .v m uhu-ununtu du :ulan In wluvvwm ubvcm l uwa w rm znan-I I w -ozllnn nr klm Irvhuru Wuna Sn mn Win10 sum-uil Ś \'D m1 Sblhht ?uhhh rumun. ul. r: Grudnia _ H “"3 c" n\' rfknalecla. Winand: nmrmcn \'* "\' *Wm* w »Niżu unu- Pu- wšdäyin3k_qhna\' uwm n ulu: aint» Łunami: 6a :uhuru na Ir. nn. miali. Pu al. \'unni !l Ryni ma ma :amr :mmcx: OIIRŚIV” ..I „mam alęxšeiulxcà! ,Jgfv I. "m "f mm nhrnlh. nm o n Inw ru Inv \' ""\'* u namn mm "\' N\' w wch- w mni. h\' “k” »nununu 9" *"""" mch Sunllmsllenn a "W" ""1 wnm n (Dnlrlslń :ma T_ nn ułan ROAN FIGI-MW .M wchsnmv Buńc- 0 h Ihr n I huhu. unno n T l. IS-\'II m „ma a vkc hulal: „m „hmn awp qmgtn-\'Y `I ł In\' h IIBLKANII wvsguwcon do lmmh Muumtndnhv ~IIuII I »ma (hund: klm m nuunkmnuc 3 amuro l lucrum DLPW I vkšklc vokal:. Nun am nivlalnh l nina ua łLIł ru wyn-lnu: (virum Nam; lu! «lr Dannii: !od l! IWN Kwi] nuno. anusia. mleslx unixem, omy PMNISYKÄ uuu amm nhcślrme :n61: w m; n. mk. chamber:. n! -Emüw ::umc-um umnu. ?match _wmu hklrn". Llnuvt Irl" WYCIECZKI $44\' wvcnouuv omn KWFN!" aom. !mhmm x dn:. aauuklo Illllnrrvlbllt] (nlcmll Dnkłvll Busku» .vvhmilc nmuvnl 1m hun pond!! a, 1.. Wvmluh n no; MIKI od I ma n lub po- Ĺ***- Łnm. zuca:. vod m. .Niq DOLNOSCI wwrozvcuLm wnet om-uyum CIÄ (Quinua!; danbac a” „n, „\'°\'_:„_ m rumu nmam .ma Shdląmlx. Sxrw- !WWW 371k nh w xcwularh_ mszu- Iu-c mży w Puxmm-\n',
 'podan.e:fir:D1Y potecar.n.yP. T. S2;an.. CZVTELNIKO \'OPAI:. ARTYK. EWNE BENZYNA KAFLARZE MALARZE STOLARNIE WINA Drzewo i w gieI najtaniej TÕÜRNEiiR iMeble:!elazne, naczy- Najlepsze I(atunki spr.oedaje SKLAD P!ECÖW KAFLO- PAWEf, ZUBlK, Lwów, Po- Wasung i Ska .F.Bornnn iS 1 Bordesux "GAZOLlNA" WYCH i remont tyoMe tocki,,!\\\\\\\\o 88, przyjmuje wszel- Hurtowna sprzedai Dominia kuchenne, okucia f{zeprowadza tirma Piotr kie roboty w zal<res malar- Cbor\'!k\'q:rny 18. nikañeka 3, do mebli poleca firma: Leona Sapi. hy 8. ohat)\'nski, Lwów Teatyú- stwa pokojowego WChOOZ\'lC8.\' Pracownia Sukien ska 9. 1n2. Stan. Klimowlu DRUKARNIA KRAWCY ANNY SOKOLOWSKIEIJ ul. Szpitalna 54. ul. Kopernika 11. Wszelkie roboty drukarskie .__ Bajkl 9. (przedtem Akade- Mebie i stolarka budowlanawykonu Drukarnia JF;DRZEJ SA WICKI, Gl bo- micka 12) wykonuje wszeldzieIni ydawniczej, 0- ka 16. wykonuje wszelk\'l ro- k\'l konfekcj de.m8k,! i dzier\'\\\\\\\\Ù%YZlly 17. IuaWieck\'l po eenacb dnn\'l wtrost z iurnali po konkureucyjnych. cenach onkurencyjnycb. dla d z i e c i oraz osób WIlUych i anemicznych poleca sit: JECOROL MAGISTRA f:ta iel d A. BUKOWSKIEGO Regestr. M. Z. P. Nr. 214. Laboratorjum chemiczne Apteki, Warszawø, Marszalkowska 54. Tel. 1:5.19 Sprzedaz w aptekach i skladach aptecznych. Wystrzegaé siç nasladownictwa UW AGA: Wszystkie wyraby naszego laboratorjum s,\\\\\\\\ zaopatrzone w czerwony podpis: nA. Bukowski- i mark ochronna,: tró.ikl\\\\\\\\t ze statyw,\\\\\\\\. 8535 MICHEL CORDA Y. Tajemniczy Dajan-Phinn. (TMm. Z. Ska.). Byla godzina dziewiqta rano, jaSl!1ego, kwietniowego dnia. Na pero.nie dworca w Lyonie kilka rozrzuoonych grup ludzi mlodych i starych 0czekiwalo IPrzyjazdu pooiqgu z Marsylji. WS,7,ystkie twarze zwrócone byly "\\\\\\\\.... str.on wylotu tunt\'lu, gdzie w.sród nieruchomo stoJqcych wagonów i niezlrczollej ilosci sygnalow, ukazaê i miala 10komDtywa. Lecz\' 0 ile wszystkie giowy ten sam ruch .vykonujq, jakZc,i odmienne Il1ysli si w nich kl bi:;\\\\\\\\! Jak rózne Sq pùwody t j, na pozór identycznej nieciel1PliwQsci! Przytpatrzmy1 si tej malej gru\'Pie, dwic panie i tTzech iPwów, która WYlSulJ la si na sam brzeg peronu. Pi cioro Itych osób oczekuje powrotu dra Bro, wracajqcego z Borneo po siedmioletniej nieobecnoscL A jednIak uc\'Zucia ich S:;\\\\\\\\ odmienne! Azeby zdefinjowaé je trafnie, trzcbaby poznaé czlowieka, który jelst ich powodem. Nie latwe to jednak zadanie. Gdy dr. Br.) wyjezdzal do Borneo, majqc czrterdzie\'sd ,pi 1at, dziwne i Sij}rzeczne wydawa.no 0 nim s:;\\\\\\\\dy: mówiono, ze by I to umysl wypac ony, inteli6\'eJ1(:ja ws,zcchstronna, szarlatan, troch i warjat, nadczlowiek. Zycie jega bylo ruchliwe. Jako lekarz \':larynarki, zwiedzil duzy kawal swiata z ciekawosci<t i zapatem uczestniczqc w rozmaß.:tych fantastycznych przygodach. Chciat wszYlstko widzie wszystkiego zakosztowaé. trawita go gor:;\\\\\\\\cz;ka wiedzy. Az . ZAltIIAST T II A...N"IJ 636 PrzYPlmina siQ: P. T. czytelnikom "Knrjera Lwowskie o" 1 ze od 1. b. m. przyjmujemy r zamówienia w ç, abonamencie _.E na pierwszorzQdnQ \\\\\\\\if garderobQ mQskQ z prawdziwych oryg. ang. materjal6w. Dom konfekcyjny "PREMIER" Ludwik Mark Lw6w, Stowackiego 2. naprzeciw gJ.poczty. DOM NA WlASNOsé we Lwowie za zlotych 4.800 M .ft G .t! ,O V OJO ,.,t! wraz z rarcelé\\\\\\\\ o.kolo 50 só\\\\\\\\zni gr n.tu buduje. I\'.P lefiÞ \'" WfiÞ I sprzeda]e przy ul.. Wuleckle] 03 walcach,stoj,\\\\\\\\ce. NajJ::1oVv\'szy :n::1octe1. T owa rz ystw 0 t eren owe Niezbt\';dny w kazdym domu. Wielka oszczt\';dnosé\n',
 'który odpowle- cin Slepicki katecheta przy szkole pospolitej Podobne trzę.sienie ziemi odczuło w Santa AnwIadomoŚĆ, podan!1 P rzez Rummelsbu,rrrer Zei- dZIał toastem na pomyślność kraju a br. Was- K t h (C d n na i Susimtepeque, odległych o sześćdziesiąt t d \'1 IJ silko, dziękując, W yp ił za zdrowi e JE P. Mi- w ę ac . . . mil od San-Salvador. \'lI: n g, !le ług której, przy spotkaniu się księ- Z i W Żółk CIa Blsmarc a z księciem Albrechtem, na nistra. W czasie obiadu na rynku przed hote- m a a wyznama. WI, w Najszybsza kolej na :wie iedworcu kole w J:Iamme miihle, byly kanclerz lem przygrywała orkiestra wojskowa, a wieża ta tejszym koścIele farnym, pr YJęły chrzest św. Dotyohczas pociągi kolejowe w AngIn mlaly na zapyt llle, Iedy SH pokaże w stolicy, ratuszowa, udekorowana flagami, zajaśniała ró- dWIe panny Karcz6wny,. c6 kI adwokata. dr sławę najszybszych. Pocztowy po iąg, idący z odpowIedzIeć J,;uał z nśmiechem: ),Niedługo żnobarwnem światłem na obu krużgankach Maurycego Karcza. R?d IC mI chrzestnymI bylI: Londynu do Szkocyi. robi na godzmę 51\'6 mil wr6cę do BerlIna, ale ?-ie do parlamentu We środę z rana zwiedził JE. P. Minister p. starost Józef LalllkleWI?Z z małżonką, oraz angielskich, czyli przeszlo 12 mil austryackicb. Cała rozmowa zresztl\\\\\\\\ mIała nader serdeczny sądy, a to sąd krajowy w sprawach cywilnych, p. Eugelll sz R.ozwadowskI, zastępca prezesa Obecnie przewyższa go pod względem szybkoprzebieg. sąd powiatowy miejsko-delegowany cywilny, Rady powIatoWej, Z małżonką. ści pociąg. kursujący między Nowym Jorkiem a Ponnownie krl\\\\\\\\ż/ł pogłoski o zmianach gdzie go przyjął kierownik radca Czarnecki, Festyn. Winnicki oddział Towarzy-\' Waszyngtonem, w Stanacb jed.noclonych. Przew ambasadzie niemieckiej w Paryżu. M6wią, następnie sąd krajowy karny i więzienia, był stwa Rodzina" urządza w niedzieję dnia 20 biega on w go zinie przeclętm? 52\'8 mil an- Żt! hr. Miinster ustąpi miejsca przygotowują- n.a rozprawie przed ławą przysięgłych, ztąd udał b. m. "festyn w ogrodzie na "Nowym Świecie" gielskich, czylI przes.zło 13 mIl austryackich; cemu się w berlińskim urzędzie spraw zagra- SI do prokuratoryi Państwa i do sądu miejsko- w Winnikach. Program festynu urozmaicony w pewnych kursach. Jednak przebywa 94 mil nicznych do karyery dyplomatycznej, hr. We- delegowan.eg;o karnego. Wszędzie rozpytywał się a podczas zabawy i tańców przygrywać będzi; angielskich na godzm dlowi, kt6ry przez kilka lat był wojskowym JE. P. MInister zczegółowo o stosunki, a pre- kapela 55 p. p. atta che przy ambasadzie niemieckie J w Wie- zydent. MartynowlCz. udzielał objaśnień. Po wi- t Zmarli w ostatnich d\' h N dnIu. zytacYl sądów przyjmował JE. P. Minister na- mac w o czelnik6w władz. O g odzinie 12t ej odb y 1> o SI A wym Tar ,! ks. Fe u rdyn d a.nd M u c h o w i c z, pro- Dzienniki niemieckie cią g le pozostaj i. .. b cz mIeJscowy ro zon y N S P od .. d śniadanie, poczem JE. P. Minister w towarz y oS 1 z S26 WYŚWI ę cony na k Wlo owym 185 czu wr zellIem\n',
 'pierwotną czyli bajeczną, starożytność i czasy nowe. Tym trzem stopniom rozwoju ludzkości, odpowiadają trzy odrębne fonny poezji. Społeczność każda zaczyna najprzód śpiewać o tem co jej się marzy, potem opowiada o swoich czynach, a nareszcie kreśli obrazy tego, co się jej w myśli rodzi. W pierwszej epoce lira człowieka pierwotnego ma tylko trzy struny: Bóg, dusza i stworzenie: pierwszem jego słowem jest hymn, jedyną religją modlitwa,— oda całą jego poezją. Geneza, to oda czasów pierwotnych. Stopniowo jednak instynkt społeczny zajmuje miejsce instynktu koczowniczego, wszystkie sfery rozszerzają się: rodzina staje się plemieniem, plemię narodem. Narody, którym za ciasno na zajmowanej przestrzeni, ścierają się z sobą ztącl wojna. Poezja odzwierciadlając te wielkie wypadki, od idei przechodzi do rzeczy śpiewa o wiekach, ludach, państwach powstaje epopeja rodzi się Homer. Epopeja przybiera różne formy najwznioślejsza z nich jest trajedja,— a różnica między niemi nie wielka: to co w epopei śpiewali rapsody, w tragedji deklamują aktorzy, a Homer zawsze przedmiotu dostarcza. Nareszcie na zgliszczach starego świata nowa się rodzi społeczność. Wykarmiła ją religja spirytualistyczna, wprowadzając do młodego organizmu nowy pierwiastek: dualizmu materji i ducha. Człowiek dowiaduje się, że jest w nim zwierzę i intelligencja, dusza i ciało, że ma do przebycia dwa życia, jedno doczesne, drugie nieśmiertelne, jedno na ziemi, drugie w niebie. -Jednocześnie olbrzymie kataklizmy dziejowe towarzyszące upadkowi sta rożytności budzą w sercu człowieka tak rozdwojonego nieznane mu dotąd uczucie melancholji i goryczy na widok znikomości rzeczy ludzkich, a w umyśle ciekawość i żądzę dociekania; dwoistość przeradza sig w autogonizm— w walkę, dwóch przeciwnych pierwiastków. Wtedy to i w dziedzinie sztuki odbywa się zupełnie podobny fenomen: twórca spostrzega, że w naturze nie wszystko jest po ludzku piękne: że brzydota istnieje tuż obok piękności, dziwaczność (śmieszność nie tłomaczy dokładnie wyrazu grotcsąue) obok sznytności, złe obok dobrego, cienie obok światła. Poezja, więc zaczyna postępować na wzór natury: mięsza nie stapiając ich razem: cień za światłem, ciało z duszą, zwierzę z intelligencją. Do tragedji wprowadza nieznany w starożytności typ dziwaczności w formie komedji z połączenia tego powstaje dramat, jako najdoskonalszy wyraz sztuki w czasach nowych, których przedstawicielem jedynym i najwznioślejszym jest Szekspir.— Biblja zatem, Homer i Szekspir, to cała historja poezji od pierwszego człowieka aż do naszych czasów. Rola brzydoty w sztuce w ten sposób określona, nadaje istotnie dramatowi ową zupełność, skończenie, i wszechstronność, którą przedstawia dla głębszego spostrzegacza samo życie, będące może najdoskonalszem dziełem sztuki. Ale niecierpliwy talent Hugona na tem poprzestać nie mógł. Gwałtowna reakcja przeciwko klasycyzmowi, której był potężnym promotorem, siła ognistej młodzieńczej fantazji, ziewającej na widok olimpijskiej jednostajności greckiego piękna, popchnęły go daleko po za cel z początku wytknięty. Stworzył on całą estetykę brzydoty, całą filozofię dziwaczności (grotesque), w której pierwiastki te występują już niejako części składowe istoty ludzkiej, długo upośledzone i na uwięzi artystycznej trzymane, ale jako żywioły pierwszoplanowe, świecące przy pewnem sztuczuem oświetleniu, nawet blaskami ideałów. (Juasimodo w Nótre-Dame-de-Paris, Gwynplaine w Człowieku śmiechu to dwa doskonałe wcielenia tej estetyki. Postacie te jednak uzmysławają tylko filozoficzną sprzeczność między potwornem ciałem, jako zewnętrzny formą a duchem, pięknym, jednolitym, krążącym po sferach ideału. Ciało\n',
 '!a matka timex-laby\', I Link-ża pxn pragn y raises... niępra oiWobec nas udrano pa ni. p, BEWE :o txLęihnn ;edno tylko wej \'ie pozcstn „lac" gł; Vwięc do _intra rzeczną odkładać? brze, zatem zohaczahie z f em. &Volnibym .rzźzasdzici s\' w tej chwili, nšźši mieli., ś _V \'rczmcwy. Ol tmd-z p lJJ:l1_ib_\\\\\\\\Dle\'W-A5ysfk0, co trzeba Vac-„pnwiedzieć należy.: \' żyj pun, jakich chcesz, środkó?. Va Wystrzeganie obchodzi. Pamietaj; e przewlšikaé nie dlugo; \'ĹJutr Śšéäl odpowiedź zwej majk M . t \'"adawal_uiającq, V iennym postępowanie jsądą recéeędsicgokarnago oddaorjjegrlep V opuescznàno Vdzieńezych, nawetwinstencyinpel Ei przed szkodliwymi wplywamiawit ,możuoce _wysylania maudatówgką robimy-"nicrásĆdb V siez narjaiçeç, Konvencyœi o \'or-bro V oil pan *śmieibyś powicdzxecœne jái V V ecznejüdziś nie ma mow ,w3Ib0rcz-ąąbewią\' sie -partye, j: Boho \' \'skiógog 3 oraz przeciwko uzywali istrejków. ,U nas rządzą tylko jnnkr :; ich, powolnym narzędziemg\', Vata n dlñaprnw wewnętrznynłnlr; D Vmuei skakać, äakmnsa " VW~ alnym ciągu mó (IJ 0m \'posle _Fiecnei-a, a szczególnie uzycic; przez niego poufne;- \'rsegdi\'. Delbrnacka dla ,rzą yVlVkoV-w nieuczciwy sposób. {Wickœąo ,lamentu burzliwie okinekuje Ganszer-w rDelbrusckm-lewiaa zaś tak; \' `e,vże,dalsze slowa minist mą ojzaprzeczemn Fisazhsgra :a ch „w ctwyjapcsób uzyskal zwój mato gł? ,ledzenia odroczono do wtorku: o edzie się w środę 15 lvm. w DomVu Polski wieczorem. Ponieważ każdy ozłonékŹdn ususzyć sie może_ przedło prosimy, aż y zebra_ a, l zniajszcfünści mile widziani Z Posiedzenie Tow. Przemy goĹVc we wtorek 14 bm. o g0dzf9. na które \'czł oViV :rości prosi Zu -1 Tow, Robotników polsk Va zarzadu we wtorek 14 bn:. ofodz\' \' ecie; Komplet konieczny. \' - . Ba c z n ość, Protosi i Zarządy! eVrencya odbędzœ się w piątek 17, bniło godz; 9; \'Polskim \'Dla wsżn mpVletin \'korrekt-żny V ą--VWnlnio zebranie Townrzys VyzwoVa_ w. Barcinie odbedzie się 19 bminl ali p ńtialnej godz. J2Ai pól "\' Czytelnia dla k Tow. 0291.90:. kato), Ź-gyyozsjnezV ránier 115 grudnia 1912 r., wycia \'odnoszące się do skladek:: na rok 1913, Oscby,7ktśr \'otrzymal skład ü g? prezes Vęšsiacaienimecv pütüc iii fçäydxcsscz, dni: i4 styczniem? \'V KALENDARZYK. 5 r Wtorek 15 styczniu 1913 r. WcehódV :końca: F., 7: zachód: 4.13 \'Ksšeismvt Pawla I pustelnika. -\'-, Stan wody we, Wlstegüsek_ op dla kelo Torunia z 11 na 12 stycznia na;;1,44;m. Stringi-eki KWW. Z koie Fordonu !oiçšhéinmci 1,235 ni... kelo Grudzia, ?wio *Rpizreinrake 218- m., siorlżäelšnąrka 1,70 „ V-_ Nieszczęście epotkaiorżew \'pa _ią ;w pobliżu\' ulicy Molikcgogna \'zeskoczyć z tramwaju, będącego\' V, 7 \'e Przyjdą jutro\' d_o pima, wyszepnąl \'tlen \'rzy-i wyszedl; chwieaąc męV jak\' P1133!, . ,r \'V -ĹSprawa jnz jakby zalaVtwion, Ągoutini, zacierając tece. Zcstanies peni wicšdhrlabinq de Neivey, dodal zwr ca c do a ~ ,„ :V Niewielki zaszczyt w-zam\' \'sądową i galery, odpowiedziala ionamip \'I\' VV°“\'-VLQGZ nadewszystko, ozwał e Fryda! yk Bartm, jako prektycznyd-\'gàeiegs [of ziepiec, nie zapomnijcie (rznbezp czüiêzchcct tysięcy franków" dla moj 1;_ r r ę, mięci. r z , - Jesteś pan dzielnym ligne stą, txt-Fryderyk, powtórnie zwr); ;cc Agoatioirünm. Wysoce poważana\' cie V1 ._ -V- Czyni mi tozeszczyt, odr [Wloch, V iueVfpo Vez-ną, poczem nściennwszy_ reke Melunii, .d tknąlknńxęnmi palców\n',
 'dlatego że sprawy nie rozpoznawał sąd powszechny. Nawet gdyby zaskarżone postanowienie o odrzuceniu środka zaskarżenia (zażalenia) wydał sąd powszechny, to badaniu nie podlegałoby orzeczenie, od którego ten środek zaskarżenia został wniesiony, lecz tylko czy dopuszczalne jest samo zaskarżenie (zażalenie) uprzedniego orzeczenia o odrzuceniu środka zaskarżenia. W postępowaniu cywilnym nie każde orzeczenie sądu powszechnego drugiej instancji podlega zaskarżeniu. W tej sprawie rozważania dotyczące postępowania przed sądem powszechnym nie są konieczne, gdyż orzeczenia Sądu Najwyższego nie są zaskarżalne i ta norma odnosi się również do zaskarżenia postanowienia, którym odrzucono uprzednie zażalenie na postanowienie Sądu Najwyższego o pozostawieniu protestu wyborczego bez dalszego biegu Zaskarżalność orzeczenia Sądu Najwyższego stanowiłaby wyjątek, który musiałby być wyraźnie uregulowany. Wyłączenie zaskarżenia orzeczeń Sądu Najwyższego wynika z ustrojowego usytuowania tego Sądu (art. 175 i art. 183 Konstytucji RP), który nie jest sądem powszechnym, a więc ani sądem pierwszej, ani sądem drugiej instancji. Podstawą zaskarżenia nie może być zatem art. 518 k.p.c. Będąc najwyższym organem władzy sądowniczej, Sąd Najwyższy zawsze orzeka poza tokiem instancji. Nie jest nią również art. 176 ust. 1 Konstytucji RP, gdyż zasada dwuinstancyjności postępowania dotyczy jedynie spraw przekazanych na mocy ustaw do właściwości sądów powszechnych. Sąd Najwyższy nie sprawuje w tym przypadku wymiaru sprawiedliwości w trybie nadzoru nad działalnością sądów powszechnych (art. 183 ust. 1 Konstytucji RP), lecz spełnia inne zadanie określone w ustawie (art. 183 ust. 2 Konstytucji). Zakres tych zadań (funkcji) Sądu Najwyższego jest ściśle określony w ustawie z 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym art. 1 (Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.). Przepisy tej ustawy, w szczególności dotyczące postępowania przed Sądem Najwyższym (art. 57 i następne), nie pozwalają przyjąć, iżby orzeczenie Sądu Najwyższego podlegało zaskarżeniu. Wszelka kontrola orzeczeń Sądu Najwyższego musiałaby zostać wyraźnie określona w ustawie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2011 r., III SO 4/11, LEX nr 1095949). W każdym systemie sądownictwa istnieje najwyższa instancja sądowa, której orzeczenia nie podlegają dalszemu zaskarżeniu. Tak jest co do orzeczeń wyroków i postanowień Sądu Najwyższego. Stronie nie przysługuje ani zażalenie (art. 3941 k.p.c.), ani skarga kasacyjna (art. 3981 k.p.c.), ani skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art. 4241 k.p.c.) (postanowienie Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2007 r., I UZ 13/07, LEX nr 898802). Pierwotne postanowienie o pozostawieniu protestu wyborczego wydał Sąd Najwyższy w szczególnym trybie ustawy z 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy (Dz.U. nr 21, poz. 112 ze zm.). Ustawa ta nie zmienia zasady, iż orzeczenia Sądu Najwyższego nie są zaskarżalne. Skoro właściwość sądów i postępowanie przed sądami określają tylko ustawy, to również w ustawie musi być wyraźnie określony środek zaskarżenia (art. 176 ust. 2 Konstytucji RP). Zatem zaskarżenie postanowienia Sądu Najwyższego z 9 stycznia 2012 r., III SO 15/11, nie jest dopuszczalne nie z tego powodu, że ma zastosowanie zasada zaskarżalności z art. 78 Konstytucji i brak jest określenia wyjątku od tej zasady, lecz dlatego że nie został określony środek zaskarżenia orzeczenia Sądu Najwyższego. Art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, określający prawo do sądu i rzetelnego procesu, nie gwarantuje jurysdykcji drugiego stopnia (nie\n',
 'niomieekai Przedstawienie sÛo zwyktym trybem a wi c b,z powt6rzen si nie obeszto. Artystów okla:;kiw2no z zapa em. \':\',a .eszt wieczoru zloiyly sit,!: rzewny ohraz,.k Z. frzybylskiego "M6j maiN\' z pann Czal\'linsk w roli tytutowej i AbrahalDlJwicza "Pl1pil pupila", pelna humoru i werwy koÏi:1Myjka, w którt\'j pani IPa.nkiewiez i Praunówna, tullziez pp. Zboinski, Waewi8ki i Trapezo wyb Jrny staL.owili ansambl. I Z dniem dzisiejszym rozpoc,\\\\\\\\ynaj\'1 si przedstawiønia w teatrze let.nim. N a :-azie przenosi si ta III _dra at i komedja. Operetka Z\'IS i opera pozostanie jeszeze przez dni kilka w teatrze zimowym. Mianowicie odb dzje si w tym ostatnim teatrze jlltrzl\'j. sze przcdstawienie "Alihaby" i dwa ostataie przedstawienia opery Mascagni\'ego p. t. "Cavalleria RusU. eana u W przysdym zas tygodniu podwoje teatru hr. Skarbka zamknl! si na ezas dluzszy. Na útwareie teatru lntniego, wybrano wybr.rnl! komedj Baluckil\'go p. t. "G si i Gl!ski w której zachwyealismy si zna.komitl! gq naszego oseia war. szawskit\'go, panny Jadwigi Czaki Dyrckeja ulegb lieznym z daniom i powtarza t s2.tuk która co chwila wzbudzala na poprzedniem przedstawieniu wybuehy serdeeznego émieehu. We ezwartek w teatrze hr. Skarbka. odt\'granl! b dzie sliezna operetka Lecor-qua "Ali Baba U z baletern, na dochód panuy E ilji Seregni, naszej primaballeriny, która w stosunkowo krótkim ezasie zyskaæa sobie wzgl dy naszej publieznosei. NÏ(;wQ:tpliwie publiezlloSé we ezwartek da wyraz swej sympatji dla pe nei wdzi ku balleriny. Koncert "Lutni" odbQdzie s\' w drugiej polowie maja. Mi dzy innemi utworami wykona ,.Lutnia" Noskowskit\'go "W drowny grajek" i Czerwinskiego "OJ do mlodosei." Próba najblizsza do küncertu w ehórze miQszanym odb dzie si w pi(}te.k 13. b. m. o godzinie 7. Przewodnlka gimnastycznego "Sokol U (organ Townrzysh imnastyczn.), opuse:! pfùs nr. 6 z maja br. TreSé: Przed zjazdem. -- Uroczysty pochód. é\\\\\\\\viezenia jawne. Jan Amos Komena i i j go pogl dy na wyehowanie fizyezne. Uwiezenia na dr:J:zku (dok) Odezwy. UroezysloSé jubileus20wa. Sprawy towarzystw gimnastyeznyeh polskieh. Kronika. 1 wykaz skladek na !\'Jztandar dla "So kola" lwowskiE1go (c. d.) Inseraty. "Przegl d s dowy i admin:stracyjny", wyehodz cy we Lwowie pod redakej:J: prof. dr. Till a, zawiera w 5. zeszycie: 1. 0 nabyeiu nieruehomosei prLY egzekurji sprzedazy, przez dr. Konstantego Le wickhgo. 2. 0 strukturze posUkowej pùr ki austrjaekiej przez dr. Zygmuüta. Lilienfelda (c. d) 3. Sprawiedliwosé a prawo, prZl31 dr. Wlady bwa L. Jaworskiego. 4. Ankieta dla projekty nowej ust:\\\\\\\\wy karnej. Wykbd prof dr. Gryzieekiego ,,0 kierujl!c}ch asadaeh projektu karnego." 5. Zapiski literackie: Limanowski Bol\'2sbw. I. Historja ruehu apoleeznego w XVIII. stulol\'iu. II. Historja ruehu spoleeznego w XIX. stuleeiu, przez dr. W. Uogara. 6. Praktyka eywilno s dowa. 7. Praktjka karno s dowa. Zasady orzc:ezEn trybunal\'u kasacyjnrgo, przez dr. Wineelitego T:ul\'owskiego. 8. Praktyka administraeyjna. Zasndy orzrczen trybunalu ndministraeyjaego przpz dr AI. MabezYDskiegn. 9. Kronika: Towarzy!two prawnicze we Lwowiè, Kólko pra wnicze w Dolini(\\\\\\\\. 10. Wiadomosci l1l\'z dowe. Ostatnie wiadomosci. Rusyfi!cacja Pl\'owincyj nadbahyckich posh puje bez przerwy. OttJ, co swiczo czytamy. w petcrsburg$kiem cza;H)p;sm;e Swict. "Nare5zcie i Vi Dorpacie wprowadzona b dzje nowa nstawa univlt\'lsytecka. Po wakacjaeh r. b zgodnie z nstaw" z r. 1884\n',
 "przyznana Polsce kosztem Niemiec za ziemie przez nas utra- -. charakter, że powstaje samorzutnie wszędzie tam, gdzie gromadzą się ludzie. Społeczność gminna pojawia się więc u wszystkich ludów, niezależnie od ich zwyczajów i praw. Człowiek stworzył monarchię i ustanowił republiki, gmina zaś zdaje się pochodzić wprost od Boga”. Alexis de Tocqueville nie twierdzi, że gmina z natury rzeczy jest demokratyczna. Jest nawet przeciwnie „swobody gminne są zjawiskiem rzadkim i kruchym, a trudność zachowania niezawisłości gminy, zamiast maleć, rośnie W miarę cywilizowania się narodów. „Swobody gminne, tak trudne do osiągnięcia, są także najbardziej ze wszystkich swobód narażone na naciski władzy. Instytucje gminne pozostawione samym sobie nie umieją wal- czyc' z przedsiębiorczym i silnym rzą-„ dem. Aby przetrwać, muszą rozwinąć się wszechstronnie oraz przeniknąć do obyczajów i sposobu myślenia narodu. Dlatego łatwo jest zniszczyć swobody gminne, dopóki nie przenikną do obyczajów, nie mogą one jednak zadomowić' się wśród obyczajów, zanim na długo nie zaistnieją W prawach”. No właśnie! Janusz ISKIERSKI cone skutkiem układu sowiecko-'niemieckiego z sierpnia/września 1939, układu ustalającego granicę na Bugu. Kto mieczem wojuje, od miecza ginie. Czy chcę przez to powiedzieć, że nie mamy praw do tych ziem? Oczywiście, że nie pomyślałbym nawet w ten sposób chodzi mi jedynie o pokazanie jak paradoksalne skutki przynosi czasem nieuczciwa polityka, a taką bez wątpienia prowadziły oba mocarstwa w tamtym czasie. Innym skutkiem tej polityki są tysiące grobów żołnierzy obu armii spoczywających w naszej ziemi. Można powiedzieć: „sami sob-ie winni”, można przypominać Katynie i Piaśnice, Oś- Jan Kowalski @ie Icunia; [[sloane/c Uroczysta inauguracja nowego toim _szkolnego w Wejherowie odbyła się 3 Września na boisku Szkoły Podstawowej nr 2 noszącej imię 1 Morskiego Pułku Strzelców. Uroczystości otworzył jeden z jej głównych organizatorów, v-ce Prezes Związku Inwalidów Wojennych p. Władysław Gada zarządzając wprowadzenie pocztów sztandarowych. Następnie przybyłych gości, grono nauczycielskie i młodzież szkolną powitał i refleksjami nt. `roli szkoły w kształtowaniu postaw obywatelskich i patriotycznych podzielił się Dyrektor Szkoły nr 2 p. Henryk Józefczyk. Z kolei o swoim udziale w walkach obronnych we wrześniu 1939 roku mówił uczestnik Ochotniczej Kompanii Harcerskiej p. Alojzy Gniech. Jako następny głos zabrał Prezydent Miasta p. Jerzy Budnik, który W imieniu władz miasta i własnym życzył nauczycielom wejherowskich szkół wszystkich typów, wychowawcom przedszkoli, katechetom duchownym i świeckim oraz personelowi pomocniczemu satysfakcji z ich ciężkiej pracy a dzieciom i młodzieży szkolnej dobrych wyników W nauce. Nawiązując d-o decyzji o wprowadzeniu do szkół nauczania religii powiedział m.in.: „Decyzja Ministra Edukacji Narodowej wywołała w 'niektórych środowiskach wiele obaw i niepokojów. Są one moim zdaniem wyolbrzymione i przed- 0. d. na str. 6 zq 3 grosze więcimie i Kołymy -- można i należy! Trzeba jednak pamiętać o tym, że groby te kryją LUDZI. A człowiek ma prawo do pochówku i do spokoju po śmierci. Dlaczego o tym wspominam -- otóż boję się, 'aby moda na likwidację tzw. „pomników wdzięczności” (szpetnych zresztą z reguły), nie sięgnęła cmentarzy. Byłoby to nie tylko niemoralne, ale i niepraktyczne, wszak i my mamy nasze groby na wschód od Bugu. To chyba premier Mazowiecki w sejmowym wystąpieniu stwierdził, że polityka\n",
 'lipca 1960 r. l września f960 r. 3 60!R·74453 Zi e mniaki jadalne wczesne 30 c zerwca 1960 r. I S sierpnia 1960 r. 4 60/R·744S4 .- Ziemniaki pastewne 6 lipca 1960 r. I września 1960. r. 5 60/ R·7S361 \') Warzywa świeże 9 lipca 1960 r. I września 1960 ~, Kalafiory 6 60/ R-75362 \' Kapusta glowiasta biat" i czerwona 11 lipca 1960 r. I września 1960 r. tv zakresie hadait odbiorczych i rozjemczych: 7 60/ R-74452 \') Rośliny okopowe I lipca 1960 r. 15 sierpn!ił 1960 r. Pobieranie próbek z ie mnia~(ów 8 60/ R·74456 Oznaczanie ja l{Qś ci ziemni aków i linea 19110 r 1.\'1 sieroniPl l!łr.O r. 2. 1. Normy wymienione w l lp. 1 i 2 zastępują następu jące normy: 2) PN-56/ R- 74456 "Rośliny okopowe. Oznaczanie ziemniaków jadah:lych\'" \' , I) PN-59/ R-74450 "Rośliny okopowe. Z iemniaki jadalne późne", 2) PN-59/ R-74451 "Rośliny okopowe. Ziemniaki przemyslowe" ustanowione przez P olski Komitet NOTllnlizacyjny dnia 29 sierpnia 1959 r. jako normy ·pal·lstwowe obowiązujące w zakresie obrotu (Monitor Polski Nr 74, poz. 395) - zatwierdzone jako normy pailstwowe ob :n/iaz ujące .w zakresie badań od biorczych i rozjemczych rQlporząd2t1lliem Prżewodniczącego Państwowej Komisji Plano\\\\\\\\\': ania Gospod drczeg.o z dnja 20 sierpnia 19 .\')6 r. w sprawit! zatw ierdzenia norm państwowych dotyczących ziemniaków (Dz. U. Nr 38, poz. 172) 2. Normy wymienione w I lp. 7 i 8 zastępują następujące normy: Prez;es Polskiego Komitetu Normalizacyjnego: 1) PN-56/ R-74452 "Rośliny okopowe. Pobiennie próbek ziemniaków jadalnych", w z Z. L.aczkiewic7. !lt .) Pełny tytuł normy; kreska. przed tytułem tej sarnejserii norm zastępuje pierwszą część pe:nego tytułu, Reklamacje z powodu nied o ręczenia poszczególnych numerów wl10sić na leż.y do Arlminis tracji Wydawnictw Urzędu Rady Minislrów (Viarsz"wd, ul. Krakowskie Prz erl miescie 50) w terminia 10 do 15 dn\'i po otrzym<lniu następnegr, kole jnegu numeru. Oplata za pr e nume ratę Monitora Polskiego wynosi rocmie 75.- zł, półrocznie 45, zł. o Pr enu meratę mo żfla ZglilSzaĆ tylko na okres roczny (od U) l ub na okres pó łroczny (od !.I I od l.VIl) Opłara powinna być uiszczona co n ajmn iej na m iesiąc prze d okresem prenumeraty, :I więc za okres roczny lub za I półrocze do dnia 30 listopada, Zćl II półrocze do dnia 31 maja. Do ab~nentów, którzy opłacą prenumeratę po tych terminach, wysyłka pierwszych numerów dokonana zostanie "7. opó żn ieniem. JeJnostki na rozrachunku g os podarczym i inni abónenci powinni dokonać wpłat za prenumer<l ę Da konto Narodowego Banku Polskiego, Oddział IV Miejski, Warszawa, nr {S2S-9l-90 :I, cz 3, dz. 5, rozdz. 19. Ra chunków za prenumer atę nie wystawia się. Na odcinku wpłaty nJleży p odać d ok. ładną nazwę instytucji (bez skrótów). n azwę i numer dor ęczająceg o u rzęd u pocztowego (j ak Wa r szawa l O, Poznall. 3 itp.). powia t, ulicę, nr domu, nr skrytki pocztowej oraz il ość zamawianych egzempla rzy Monitora Polskiego. P ojedyncze egzemplarze Monitora Polskiego n a hywać można w Administracji Wydawnictw Urzędu Rady Ministrów, \'Warszawa,\n',
 '\'licyta,cja ruchomości, a mianowicie: mebli, żyrandola elektr., seiwisu do kawy, fill"anek, serwety lnianej i inn. przedmiotów, oszacowanych :1a łączną sumę. zł. 890 gr. -, które można oglądać w dniu licytacji w miej-scu sprzedaży w czasie wyżej .oznaczOnym_ Wilno, dn a 10 października 1933 I. Kamornik (-) Stefan Wojciechowski. Sprawa apieki nad mieniem Konstantego Bnkows\'kiego p-k.o Judel.owi Kominowt OZIS (IĄ6NIENIE I KLASY 28 zrefHD10Wanej 4 klaseweJ LoterJI P,ństw Przdo spleucfe L O . .. po Izcz łlłwe do na!szcz,śllwszej kolektory ni I1lnKOtIJSKI WILNO, NIEMIECKA 15, TEL. 1111 Centrala: Wlrszawl, Nalewki 40 Oddział: Freb S Zamówienia zamieJscowe załatwiamy odwrotpoc%!" po wpłac ni nasze konto PK0 80,928 ..... J 4 D 41CI. we wlsystklm aptekaclI akbd.clt .,teclaycb s.... irdkl Ci I) Hcłlkó" Praw. J:. P A K A. .....,".,.."\'..",." ....:. ..< i GIEŁDA\' ZBOZOWO-TOWAROWA I LNIARSKA W WILNIE z dnia 18 października 1933. Za 100 kg. parytet Wilno. CENY TRANZAKCYjNE: żyta I stand. 693 g-l żyto H stand. 663 g-1 Jęczmień na kaszę zbierany Gryka ,zbierana Mąka pszenna ססoo A luks. Mąka żytn a do 55 proc. Mąka żytnia do 65 proc. Mąka żytnia r3zowa Otręby żytnie Otręby pszenne cienkie CENY ORJENTACYjNE: Pszenica zbierana Owies stand. 459 g-l niezades.zczony Mąka żytnia sitkowa Mąka razowa szatrowana Otręby jęczmienne Kasza gryczana 1-.] palona Kasza gryczana 1-2 palona Kasza perlowa (pęcak) Nr. 2 Kasza perłowa Nr. 3 Kaszaowsian:ł Ziemniaki jadalne Siano Słoma Siemię lniane 90 proc. 31-31,75. LEN: za 1000 kg. franco st. załadOwania: Len trzepany Wołożyn 1212,40 Druja 039,20 Traby 1255,70 Kądziel horodziejska 1082,50 (skala 2]6,50 bas. 1). Targaniec (asortyment 70/30) Ogólny obrót w tonnach 500. - -. WILEŃSKA -. Potrzebne .\' \'. M I E S Z K AN I B lekarZe .1. 2 pokojowe z wJlod.. mi Łukawe oferty do _ _ _ admiailtr.cjj dla W. L DOKTOR _. 25,25-26.- Bluimowlcz 20,25-22.- Lekcje 17 25--17 50 Choroby skórne, wene- 8\' 25 ryczne i moczopłcioW9-. 8\'75 \\\\\\\\VIELKA 21 -:- tel. 921.. P,zYJm dzIeci od 9-1 1 3-8 do kompł ta »ryws:ł M w. z. P. 23. rugo.- Wi(!k. 7\':""* \'.4 21.- - - program drugjeC$ e. 15.-- --- - - --- -- dział.u.. 18.- :;;.--.k.. Ą.U u.tj.i:.. :l>.» Mickiewiczl 48 IDe 6. 18 25 Lokale Zgbszenia do 12 t._. 8.- i od 3-5 po peL. "V\'f!VV7"\'\'\'\'.\'f-ł\' ! -. 38.- - - -.,. Na Kursy Kroje 36-37. NAUCZYCIELKA" i szycia przyjmję u- 26 p.oStUiUI}e mieszl.\'n -" czenice za dostępną G- \'L ntrzym1uł\'em przy nłatą. N ka. liu 31-32.- inteligentll j H dz hlli e, Królp :u 5 -;1 a. 45-47.- 1l.}i:hętniej 1. Qo.zł łI.. ws a 5.- niem l ktJ i. ZC łOl2 enh 11111.,.... ,; 6.- Kfł!ków dcb.. S7cze- Ó ":W .. ... r .. f ;.. \' ! 5.-- pańska pod .Z.rll- t> l\'i ""\' \'!. ... -fi-ł 16-16,10 14,50-14,.75 15,65-15,75 18-18,65 34,75-38,75 - Mieszkanie jłoneczne do wynajędA 5 6 pokojQwe ze wszeJkfemi wYlodam: podatek tokalowy od 6CO rubli I piętro T\'il taki 19-4 tel. 3 5 K.mber Hotel .. PellilII J C,Y Wlfi SKlEJ w WiJnie zosłał przeniesioft, ni uj. Mickiewicza 19,\n',
 'Bady pod wzgl dt.m plal}y na trzy kategorJe a postanowllem urz dmkowl pohcYJnemu JI\\\\\\\\o dla pan policmaiBter oddaje si podobnemu rzemio- kWlatki... noros&omianowicie: 0 400 d., kt6rych ma by6 15% w wlaBnej saty,fakcji udowodni6 i przekonaé go, l wynikajqcAIDa w kon ekw n ji .rzeczy z Te przyklady chyba wYBtarCzl\\\\\\\\ kaZdemu k a z d y m powiecie, 0 350 zt, O% i ? 300 zt iz nio ja,. t lko pan policmajster .byl w bl dzie. IdJotycznych .rozporz dzeú, Jezeh lCb JUz prze- czytelDikowi do I\'Irðzumienia, co to jeBt policja 65 0 OPUSZCZ!1.jqc juz szkoly fil]!1.lne, Jr.ko wy. Udalo ml SI to, bo stary urz dmk, przekonany atrzf gaé amlerza. \'" miejskakreél ne z uBtawy. \'. mojemi wywodami zawold, .sp gl daj c na m?- Bo mechze czytelIl;lk le mr" h, :ta wlad e Ta podwalina porzl\\\\\\\\dku w ogniskach zycia, Dla przykladu wezmy okr g drohobyckl. dne zóHe kamasze, w JakIe bylem dma wykona,,!,cze w nkralll nl woh p.rzestrzega.! w "kraju niewoli". Ztl\\\\\\\\d tez plyn Btrl1mie- I tak: Bzematyzm z roku 1891. wyka aje 51 po- tego obuty.: "Tak! zap wne, ma.sz pa slu znoáé! ukaz6w 1 rozporzl\\\\\\\\d.ze lele z nlCh. r uc JI\\\\\\\\ niem wezbranym naduzycia i 10trowBtwa wBzel. Bad sYBtemizowanych wr:;\\\\\\\\z .z filJalnem kt6re no- a.le zapo ma5Z pa,:,-, lZ gdyby pollC aJ9tr wl one do. kos a w dZI s& é mmut po prZYJ ClU l h kiego rodzaju. Rzezimieszki gOBpodarujl\\\\\\\\ po miewa uBtawa takze obj é zamlerzyla, a hczmy okrl\\\\\\\\- Sl panskle buty me podobalJ, tobys ]Ð zdJqé do swe] wladomoscl.. Bardz? CZ 9tO. urz, dm 6cie dniem i noc a obywatele, widzl\\\\\\\\cy jaBno glo 50. Mi dzy temi jest obecnie 1 0 posad po I musiat" \'. (gubernator, naczelmk pO"\':latu,. pohcmaJBter 1 rzeczy, czuj tylko gl bok "" dzi czn06é dla roz: 400 zl., a wedlng nowej u\'3Ìawy powmno byé Wobec tego umllklem 1 wkr6tce mla. bndarlI!). otrzy.mawBzy 8YVH ze. 1 BUr?We roz o- b6jnik6w, ze icll w tym stanie rzeczy po kolel maximum 8 (75). Po 350 zl. mialoby 10 szkól, 10m sposobnos6 przekonania sit: 0 prawdzie sMw zl?cd e :lJe 1 rozeJrzawszy Sl "!\' Jego IdJ tyzml?, nie grabil\\\\\\\\ i nie morduj Wiedz oni 0 tðm, iz gdy ale 2 pOBady z 400 zl: mu ialyby w razie stare o "KI\'a u ni woli" .biur.okl\'!lty;. ]ezeh Je t po zqdny CzlOwlcklcm, ogramczy SlQ pozostaj tylko na laBce oprYBzków i wypadkuopr6znienia nowymi nauczycJeI,Jml by6 gbsadzone, PRn P?hc.lJ1aJ ter,. Jezeh. DIe .Jcst absolutme na zJ.kom mkowame go podwladnym, tonem, Policja zaj ta jeBt wysledzeniem jakiego Btudenta, pr \'6to zeBzly by do rz du p sad po .A;O zt cO panem zYCla smler l, to Jest .wBzec wJadnym kt6ry .sam. JUz pozwala BWlei g(\\\\\\\\ prawa w wr- kt6ry z kolegami prowadzi podejrzane rozmowy, najmniej, racbowaé wi c muslmy tylk o nowvch I panem rortun 1 zdrOWH1 obywatell, pOWJerzonyc k n Dle me wprowadza6. lo )ezeh .ten r.z d lk jakieg06 obywatela, k1óry czyta zakazane kBiqzki, a reBzt 1. j. 32 posa.d po 300 d. Odhczywszy\n',
 'łachmaniarza i płacze. „To ksiądz, mój kolega seminaryjny, proboszcz z Rosji, gość z tamtej strony” woła ze łzami w oczach nas: kanonik. Tamten drży cały, jest wystraszony, po\' dejrzliwie oglada się dookoła. Dajemy mu szklankę mocnej, gorącej herbaty, wypija ją z kawalkiembułki. Uśmiecha się przez łzy, ale na razie nie może słowa przemówić. Po chwili z trudem zaczyna opowiadać swoją historię. Od roku i917 jest proboszczem Ukrainie sowieckiej. W roku 1921 był ciężko po~ strzelony i przez pół roku walczył ze śmiercią w chacie wiernego chłopa. W roku 1923 aresztowano ga i uwięzione w Kijowie. gdzie przesiedział do roku 1927. Potem chory wrócił na swoją parafię, aie tem już kościoła nie było. Przeniósł się na inną, ale po roku i tam kościół zamkniete. Wówczas zeczał wędrować od parafii do parafii, a właściwie od wioski do wioski, od stodoły do stodoły, bo w stodołach przeważnie odbywają się tam nabożeństwa. Bez ornatu, rzadko w komży, przeważnie od tak, „oo cywilnemu" odprawia sie Msze św. W roku i932 osiedlił się w miasteczku jako stolarz. Przy stolarce uczył dwu „kłerykówü dwu swoich uczniów stolarskich przysposabiał do stanu duchownego. Pamiętam, pewnego dnia mówił -~ heblujac deski, wykładałem uczniom teologię dogmatyczną, oczywiście ,z pamięci, bo żadnych podręczników nie mialem. Wtem wchodzi jakiś zmęczony, zakurzony chłop brodaty. Stanal w progu i patrzy na nas łagodnie. Przyglądam się i poznaje toż to nasz biskup ordynariusz. Przyszedł do nas na wizytacje. Kilkoro dzieci bšerzmował, moich „kleryków" wyświęcił na księży, no i mnie też -- konsekrował na biskupa. Nominację miał z Rzymu. W tym miejscu wszyscy wstaliśmy, podeszliśmy do Ekscelencji i ucałowallśmy jego rece. Fl biskup mówił dalej: W stodole odbyło się bierzmowanie i konsekracja. Fl potem to już chodziłem z wizytacjąi tajnie wyświęcałem takich „kleryków" na księży.- Miesiac temu przybyłem w nadgraniczne okolice. więc postanowiłem jakoś zawodzić o Polskę. Wiedziałem, że przyjaciel *mój jest tu proboszczemñ tak potrzebuje mszałów i paru kalendarzy, bo bez calendarium męki tam przeżywamy. -- Czy chcesz iść z powrotem, biskupie? -zapytał z trwogą w głosie kanonik. Oczywiście -- mówił biskup -- jutro z pomocą Bożą wyruszę z powrotem. Nie chcieliśmy PŹAŻRKFITERY się na to zgodzić, ale zamiaru swego biskup nie zmienił. Nazajutrz wykapane i odwszono świątobłiwe* go staruszka. Dano mu czystą bieliznę i lepszą odzież, choć sie wzbraniał, bo ..jak złapią, to od razu po» znaja. że wracam z Polski". Na trzeci dzień rano był to dzień powszedni powieźiiśmy go do kościoła, obraliśmy go w szaty llturgiczze, jak gdyby na prymicje. Gdy wkładał czysciutka ałbe i nowy ornat, miał promienną twarz świętego. Zapowie» dział Mszę św. śpiewaną: „bracia moż, ja już tyle lat Mszy św. nie śpiewałam". Służyłiśmy mu do Mszy św.. ja i kanonik, panie śpiewały na chórze. Trzeba było słyszeć jego Gloriał Tak, zaiste, to była chwała na wysokościach Bogu. ł to Credo! Czulismy wszyscy, jak ten kapłan wierzył i co dla tej xyiary robił. Po Mszy św. podeszliśmy wszyscy, jak na prymicjach, tylko całowaliśmy mo, nie rece, tylko szaty. Potem organista zaśpiewał: Ecce sa» cerdus magnus. Tegoż dnia wieczorem ;uoszedł z\n',
 'wzywającą do stroiku. Wreszcie oficjalny udzial władz czeskich w tym zbrodniczym strejkn, pozbawiająoym dziś Europe węgla i mającym fałszywie świad— czyć ( czeskim proteście Sląska przeciw uchwale ententy, da sie jeszcze stwierdzić przez udzial wojsk w zmuszania polskich ro— botników do bezrobocia. Tak naprzykład na szybie Albinka, gdy górnicy polscy wychodzili z kopalni, szpaler wojska ustawiony przy wyjscia bił robotników za to, ze nie strajkują. W Bognmiaio naprzeciw domu, gdzie pracowało” wielu murarzy ustawiono karabin maszynoWy przeciwpracującym. ,W Karwinie odbył się dziś, formalny najazd jakichś obcych zblrów, którzy w to: warzystwie czeskich żołnierzy dokonali \'dosłownie pogromu polskiej ludności, szczegół-\' nie na szybie Henryka. W Suchej na szybie Franciszka Józefa regularny oddzial złożony z 20 żołnierzy zabarykadował wejście do kepalni, nie pozwa- lając polakom iść do pracy. Jnkimiśrodkaml terroru działali czesi niech dowiodą fakty, ze grozili oni zatopieniem kopalń na szybach Botyny i Eleonory. W szybie Nowymw Łazach dyrektor Goldspern głosno oświadczył, że wyrzuci wszystkich Redakcje i Administracja w Łodzi: Piotrkowska lOó. Telefon l99. Telefon w Warszawie 609. ::. .: 305,55" :\', ._: Gnrnnnn Sląska. WIEDEIŚI, Sl sierpnia. (Kor. „Polonja”). Wedłupi\' dom?-4 Bienia „Daily Plewa" Lloyd George oświępdozył w izbie „mim, że kwestię górnośląoką może rozwiązać tylko ple. bisoyił, :: Anglia sprzeciwia się wszelkim faktom, dokonywali-nym prlted plebiaoylom. .. ,«-- ,..., ...,-„ -. „,\'-« ~\' *,: „* ~* if.» *~* .\'.„ ~*~-» ,. .- czynią wszystko. aby dostarczyć komisji jak najwiecej materjału, obciążającego niemców. Utworzyli specjalne biuro, gromadzące wszystkie skargi ludności polskiej, pomawiającoj niemców ( dokonywa— nie gwałtów i zhrodni. Nawet „New York American" zaczął pod wpływem agitacji polskiej rozpisywać się o popełnianych przez niemców rzekomych zbrodni. nami na innym innni. SOSNOWIEC, 31 sierpnia. (PAT). Walki ma Gór-nym Sląsku łnwaią dalej. Od czasu do czasu n Sląsk ”Cieszyński. strajk polityczny czeski. który sie nie- onl od na: olakćw z ko aln lub J i t ”Muj dochodzi do Sosnowca huk armat. „._....M ___—...,...„w... ...... .. Czesi obiecywali i polakom, ze będą płacić im za strajk. Górnicy szescy z .Pietwałdu, Ostrawy i Rycdwałdu uchwalili niby to wrócić do pracy i wysłali deputację do generała Goodyeara tą zapo— wiedzią, po tem jednak rozbiegli sie po gminach, kolonjsch i kopalniach, nawołując do strajku. Górnicy\'polscy bronią się przeciw\' terorowi, równiez zachowując zgodę i pokojem; postawę, gdyz „widzą. ze pokojem mogą wygrać spraweize bezprzykładne gwałty czeskich robotników, wobec których biedną bezprawia praskie na Górnym Sląsku, przyczynią się do sdcmaskowania polityki czeskiej. Górnicy polscy codziennie Zjawłńą się do pracy itam gdzie mogą pracować-_ pracują ze zdwojoną energją. Niestety dozoroami i sztygarami są czesi, oboz ich pomocy robotnicy nie mogą "śluzy—mać ruchu w kopalni. \' Nieodzownym jest zmobilizowanie dezorców i sztygnrów w całej Polsce, by mieć ich pod ręką w chwili. gdy czesi usuną sie z zagłębia karwińsklego. Polscy sztygarzy i dozorcy po okupacji zagłębia przez czechów musieli schronić się przed prześladowaniami czeskiemi. Delegacja górników polskich z Ostrawy zjawiła się u erę;— ~a Goudyebra, oświad— czając mu. to «: nicy polscy mimo nasi\'anki czoskiej chcą pracować. Równo— cześnie związek górników z Fryszadtu zgłosił u amerykańskiej komisji węglowej protest\n',
 'liczne i punktu- r , Sekretarka słońca: 4,2l; zachód: 7,32. y: św. Józefa, Domiceli p. ,d,słońca: 4,20; zachód: 7,34. K śeialnya-,Sianiaława biali. _ , „, Uciekł iśznikl bez śladu architekt „którego transporter Brzy rowadził tuddtądjna ,termin z Tornnia. rze sięwzięte zaaazbiegiemüposzukiwania dotychczas nie „miałyi żadnego, skntkn. Przytrzymano w czwa` ekêwicczorem\' około godziny 73/4\' \' " yrostka ,Ryszarda Ottona z Ru- ,spedytorskiemu Alfredowi Bełirenf ehrgnd :zostawił kołowiec- wartości kiiprzęd- pocztą. Lubownika cudzej ds,tawiono na policyą. V ,rodęąwieczorem pomiędzy godz. 9 a 0 wic z ,aństwafniemsrw domn, zażądał nieznuáf ,my\';\':czlowiek,. aby go\' wprowadzono \'do \' „Kgponieważ chciałby przejzeé, ilisty do kasy chorych. Jest on,\' \'ijak po iadał, urzędnikiem kryminalnym i km ,f-ijeszcze tego wieczoru sprawe tę załatwic.; Policyi kryminalnej\' udało swego„kolegę“ wyśledzić. Jest\' nim malarz Cz. stąd. mó P chórowemi~ Towarzystwa _piewu ;f :niusz ko“. Program zawiera na "pierwszem, miejscn jednoaktowy dramat po: .przedzony prologiem p. t. „bezdomni" a osnuty na,tle\' wspolczesnych wydarzeń\', więc żywo\' \'obch „dzący, każdego. \'W dalszym ciągn na- ,stąpiškilka występów chórowych, a w końcn njrzymyfnadzwyczaj wescłą komedyę,j„Nie-, ,w ajowein\' powietrzn odmówić, ipodążyó ,n wieczór ;,;Moninszki". Zwracamy: ,tylko age \'żeodbędziesię to w ściśle zamknie; tem, k„ łkuii radzimy, by sobie każdy miejsce fzaiokazaniem\' zielonej karty lub\' odnośuem zaproszeniem zarezerwował, co można uczy! niéiwiniedzielę od 12-2 w połuduiei nastep; \'niefod 6 wieczorem w lokaln \'Spółki bndoę ,Sizanłwody w Wiśle. Rzeka opadła ,łToruniaz 4 na 5 maja z 1,38 m. na 1,30 Stan, wody wynosił, koło Chełmna 1,20 ,koło Grudziądza 1,42 m. , _-.,Bank Przem siowcówwPoznanin, potężniejszaspół a nasza, jest też zara; "zem najstarszą spółką, gdyż obchodzi w tym rokn;i”i= to_ "dnia_13 b. m., 50 rocznice swego „pamiątkową, która dajepogląd n zwójtejnaszej instytucyi. , ,_ šwystawa w Kościerzynie w Pru-, fsac -Zaçhodnlch. Wystawa w dziale rol-, \'niczogprzemysłowym ma się rozpocząć dnia a, historyeŹ zapotrzebowania -do zjazdu Kółek śpiewne \'Kółek rolniczych dniu 25 i 26 czer-\' „wc lu oznawczymdopiero 29 czerwca, albo też* ępną, niedzielę. - , \'Równoü rawnienie w ,owiat ,wabrzes iego &iszn do-.cantrowego , entp, ,Ńolksblatth ~Wielkiejłąceuczeszczado szkoły 196 dzieci katolickich; a t lko 4 ewungelickie.,Od 16 kwietnia rzesiediono drugiego nauczyciela ewangie iokiego Śdo\' Więcborka: Kilka rodzin katolic_kioh wysłało do rejencyi pctycyę, aby w miejsce to _przy- "nauczyciela katolika. Odpowiedz dog\' Poniedziałek, s maja 1911 i. P._ „ przybył dormieszkunia \'mistrza atolarskięgo ;Kfgbcy \'akis człowieka ohciał koniecznie K; ąGdymu służąca Śoświadczyła.: ,Wjiitrzeiszą niedzielę odbędzie sie: i stawieniew „ołączenin z w stepami, V "26„czer,wca:zrana, a_ na sali z powodu jej* jszkóieii z \'sie\', szanownych drubówfoiilieznj\' -w/ lickich harakter jparytetyczny. Czesto pi ęccj ?dzieci _katolickich „mnsinczę zkoły\' ewangielickiej. W* „Wielkicjłą udzielaéy ewangielickiej „nau anezyeiel „z\',sąsiednie\' @szkoły e ddalonej-tylkoxigj ki ometry \'zlodzieja koxowcovi " Fałszywy: urzędnik kryminalni: r\' młod`ch nauczyci mnjapo: południu o"gndz,. 5\' Wiclkiejłącé; najęto?: nnwet Ś już. j dla* niego, mieszkani „bergo ,_ tamtęjs, go joanka, ,Hnrstmann sprzeniewi , ,katolików, ktorzy\' na „łošyli gzamin\';,pozostaj`e dotychpsa \' \'- ez „ _, ,Naaczy cl katolicki wWiclkicjłące mn \' \', ,196 dzieci; `a ewaugielicki tyla czterechjkatolickich dzieci z e-~ wadzanoby\' nauczyciela a\'- ,woduitych 4 dzieci ewangia od\' n, n\'a igodzono gię_ wprawdzie zecicgo naucz\n',
 's*r co" 7S. —i CD -o riri" Największy w kr" ł n Skład Zegarków i Zegarów I. J. AKTINONoA, w Warszawie, przy rogu Krako-i-skicgo-^ .^edmiescia i ulicy Królewskiej No 9. poleca: Zegarki srebrno, kisszonlsowr, Zegarki złote męzkie, Zegarki złota den kle, Zegarki matalowe, nilciowe Zogary podróżne i Budziki, Zegary stilowe francuzkie, Zogary scisnns i Regulatory oraz kuchsnne do najtańszych. Łańcuchy, Dewizki i Klucze srebrne, Dewizki imitacyjne i staU.W3. fPH\'" Ceny ni giki e stałe. Maęazyn przy i mu je obstnlunki na zegary wieżowe. Pracownia do repcr.ieii zegarków kieszonkowych i wszelkich zegarów pokojowych, fabrycznych, etc.- GWARANCJA DWULETNIA. 1771 OD BÓLU ZĘBÓW Hipolita Majewskiego, if* ę %sr kupujący otrzymują 1741 dozwolone przez Departament Medyczny d. 16 Października 1874 roku, zn X> 9222. Łatwość użycia i natychmiastowy skutek, uczyniły krople Amerykańskie i Eiiiir wszechnie znanemi na wystawach w Petersburgu, Moskwie, warszawie, Krakowie, Lwowie, Wiedniu, Paryżu, Neusatz w Węgrzech i innych, gdzie publiczności cierpiącej udzielam bezpłatnie pomocy. Przekonano się," że środek ten nie szkodliwy a pożyteczny, powinien się znajdować w każdym familijnym domu, a osobliwie pó wsiach, oddalonych od miast i aptek. Wiele medali i nncrród honorowych od wysoko postawion. Osób i Stowarzyszeń Naukowych, są wymownym dowodem ich skuteczności. Krople Amerykańskie i Elixir, sprzedają się w Warszawie: w Magazynaoh Warszawskiego Laboratorjuiii Chemicznego, Krakowskie-Przedmieście Jft 1, obok kościoła Ś-go Krzyża i na rogu Senatorskiej i Miodowej łii 1, a także w Głównej Ekspedycji wymienionego Laboratorjum, Świętojerska Jfe 12. Znajdują się takie w sprzedaży w składach Materjałów Aptecznych pp.: Mrozowskiego, Spiessn. Galie, Sierzputowskiego, a także we wszystkich aptekach. Sprzedają ich we wszystkich gubernjalnych i powiatowych miastach w Aptekach i Składach Aptecznych. Ceny są dla wszystkich stale i przystępno na pudelkach z kroplami i flakonach z Eliiirom drukowane. Mniejsze pudełko z 3-ma środkami i objaśnieniem rs. 1.25 Więii8ze pudełko z 3-ma „ „250, Pojedyncze flaszki w mniejszym formacie po kon. . 40. Ceny Elixiru Amerykańskiego kop. 75, rs. 1 .50, rs. 2,—hurtem stosowny procent. Hipolit Nowy-Świat N= 44. Fabryka iansp, wyrobów bEacharskicli, lrmnien meta* Iowy cli i skład naczyń kuchennych cmaljowanycli, egzystująca od lat 5-ciu z d. 1 Maja r. b., przeszła na wyłączną moją własność. O czem zawiadamiając §xan. Publiczność, mam honor oświadczyć, że ufiilnem staraniem mojeni będzie zasłużyć sobie na względy i poparcie sumiennością i akuratnością w wykonaniu prac w fach mój wchodzących. Krycie i reperacją dachów w Warszawie i na prowincji uskutecznia się po cenacłi możliwie nizSiicli.— Z głębokim szacunkiem 1387 :EŁ<. ^OŁECJKIJC- Nowy-Świat N= mNo^mzmNomMmm Kurs giełdy warszawskiej. Dnie. 16-go czerwca 1883 r. Weksle: Berlin 100 mar. z krótk. ter. Londyn 1 funt sterl. „„ Paryż 100 franków „„ AV\'iédeu 100 guld. ..„ Papiery p. bliczne: 4Listy z. 3 okr. ser. IiII 5% Listy z. nowe z r. 1809 d. Listy zast. m ." Warsz. serji 1 III IV " ." TTT Listy zast. m Lodzi ser. I II 4<70 Listy likwidacyjne dużemałe. Bilety Panku Ces. ser. I, II i III Kos. \'Poi. Premj. z roku 1804 1866 I Pożyczka wschodnia rs. 100 II „ rs. 100 III ,, rs. 100 Akcjo i\n',
 'przjbrana\'j, fojcź$zne Kańad\' __ też i- na.—z\'kraj-pocbodzema "~~Pam\'Jas1\'I1ecxrcj mm\': po przebwa \' prez p\' i1\'1\'ż.\'-Xl r\' ,\' ”Wink .W goracy ch ~: ~emecz711ch ~mm—I _isłowa\'c\'h podziękował przy c.,nie\'ra\'z, za mozolna uzboeacac nasa .- odb1ł$ sie 11 ełounvm bucnr1 \',„rep- ezentUJaceJ ;klika PORO\' ń .V- nrocż1=to=c1 Eaton,? 1; 61151, oraz" klkntom ii proWam1e Opera Children Chmroz -"- ~..rmrejetnoscro\'ni handlow-1111 \' \'zabrevom __zał021~ ..."\'12__"st$\'cznia br.: 11- .sali \'. \'wej,: 126 Albion St. () godz.~ 2.30 \'›Ę\'OQZ..\'J wieczorem, w\'..alr _,Hu_~...\'„ el.,- Żar-lądu do; I scroła parafialnego.-117,— -\' różn\'e\' napoje„_ otwart$ bedzie o \'dł,11g11,-któr$\'.\'został. ,zaclagmcu ,na- kupno materiału 1\'1vsłancgo\' "\'.Brantford-\' .,_lic\'zr\'1e_\'go udziału w .tej .wielkiej\' zabawie.- Wstęp na _s\'alę U-;\' "\'dla"członko11Gr życiem polonrjmm 11zhudzen.--_1,l.\' \'.bal, orx \'anrza\'cp .\' \'.Polsk1000f11: Osha111e:na: Ostat- ..-nio.\' przeprowadzomm 11\'aln\'$_m 11\'_\'_ego. zarządu KPH na rok 1969 br.-. o\', godz\' 3\' po.: pok. \'w Domu .211\'5 .\'krm lokatorom 11 Ontario Własc1c1ele do jubneuszoue \' \'.\'Murzmou obecnie-~ (jest” ich\'. !pa murż1nska ,11" Óntario jest ,18 000. „W: skład ićh r1\'ie_11cho-\'juz tak liczna"- -zeStano1 Zjednoczonxch alg:- ?:, Atlantxckrch szerszx 111 żak eśie- prz$ b$w1_ż1\'jąnajstarszv\'11nuk._ Iól\'in\' Dai—"id pra nuczkr. One to, do- t_\'. .im-_prz_e_1011en111oodz1eko-\' 1.1\'a\'ł 11<z1~1kim oracoumkom __ ~_. Brantford MIESIĘCZNE ZEbRANiE "\'Mieśie\'czn\'e\' zebranie Grup$ 1\'0 Z\'PwK \'odbędżie się \'w niedziele, pow .\' .\'-\'KANon15KIEGo .:. p-0:.\'Zarzą\'d prosiwaystkrch człón- W \'SQPOtę= 23 listopad:; ""b l\'? ków o- liczne prz$bycie. Kandyą dąci ałonkovv \'są\', \'_\', poświęcenie odbyło się \'w\' czasie obchodu. świeta. \',1,1- ,Listopadaą\'g ., Przyb$łych na bakiet\' povutał \'preza\' Stowarzyszema p.\' .W.- KosCIOŁA w "POLSCE. Bla\'a\'yński\'. Funkcję mistrza.-ce- Komrtet- zbiórki t\'u\'nd115ży (na terenie~ Kanadj) na\' budowe”, ke”- BratkoiiicaCh -~11\'=. ,\'p\'owiecie- rzeszowskim urządza-\' Wielką Zabawę .vs :\'sobo- .te, 18 st$cznia\' br_.\' na- \'sa ZP1\'1\'K\' przy:-126 Albion "St. .Bardzo popularr\'iai."~ orkiestra Miecia Zaleskiego-, ż„ Toronto bawić bedzie.. szanounvch gości Bufet_- obficie zaopatrzony .w. Na, ws_ę\'pie \'odb$ło się wbijanie ce,- sztandar-\'u\', kolejności-: cbrz\'estni pani- Karolina Graboś Korpus Pomocmm Pa\'ri.” 418\' i p. A. Rusiński 6, ZNP p\'a111j- irena Gracż$k . ".Klub Polsko-Kanad Niagara \'- Falls- !. . Wit\'lib ›—\' Stowarz1szen1e Pblsko anadi\'jskre Welland. pa-" 111 Agnieszka Mikla i .\'p,- „I,-\' Mar"-\' .\' ,c\'zewski dłiggóletni działaczestok-sm szenia: K_lub\' Polek.. Grn. godz._8-v1\'iccż.\'.Poc\'ząt\'ek\' zaba\'u$ o godz; 8,30 117iecz.- Podczas ,7.,a~— baiiy zestaną, podane smaczne, przekąski. -\'Dc\'cl1ód„, _ .. łości przezna\'czoru na, spłacrmc poprosił: za. stołem głód n$\'_m Przemóu\' 11:- d,” P 0151”. \'. do złożenia ź$czcń.- Serdecznib ~prosim$~ Polonię z okolic$ o,- wziecie Km; OMI,\'.. MBNP-.\' Ż$czcnla złożyli: prezes miejscowego ()kregu KPK-. p., . K\'.. Gałecki \'wiceprezes Pol. Pl; Kan\'.. Leg .oddz.- 418p Cel godm jest \'p\'op OSt\'BSZ\'CĘ!CZ,. Z ramienia- ch-rzest-,\'- J."Kw\'oka,\'.-:B\'11rio\'rd.On_t\'.\' n$ch -_i Poi. Pl,. Kan.- _Leg. oddz. Amela Hull, Toronto - :p.- .R11si1iski,\' prezes \'.G\'r.~__ 3. ZP11K p. "~,S;\' Głąb;— prezes;K111f bt) Polsko Kanadyjskrcgo ż Nia— gara -Fall,s p S Dudziak pre- mrejskr "p..,~:J„~ Wasbpt\'a. _p\'.\'_ \'J. arczcwskupam ",219, Oli1\'c..~Avc.\' trad1cvjnv ,oplat\'ęk ic!)- rodzin_ N-a zakonczeme" części ;ofi\'qa s1mpat1ko11 :~ "sz\'e\'nia\': p W." Blaszy\'ński. Podaję;- ~ przez. ufundowarue givoz\'dżi\' paa. mitclp sztandarowego*-\'_,   odnosnIe -."\'1wi\'.\'a.i\'-n ,.. , \'"samice-01111351; \' J. T-. Kazrmowicz „\' -\'.\'Public. \'R\'e- ., 1at\'i<\'r\')"-O\'£fic\'er.-".  Komisja Rewizyjna- .. R$dvgrer ,zprzenodmczącv \'zebranru dokonałeś .11-$boru_ no-\' Gubernat\n',
 'Warszawa, dnia 16 sierpnia 1952 r. Nr A-S8 TBESc: "oz.: UCHW Aty RADY MINISTRÓW: 1026 Nr 511 z dnia 10 lipca 1952 r. w sprawie tymcza sowego statutu Komitetu do Spraw Urbanistyki i Archite ktury. 1245 1027 Nr 637 z dnia 30 lipca 1952 r. w sprawie rozcJągnięcia na pracowników Ministerstwa Hutnictwa przepisów uchwały Rady M inistrów z dnia 9 września 1949 r. w sprawie przyznanja dodat ku przejściowego pracownikom zatrudnionym w Cen tl\'alnym Urzędzie Szkolenia Zawodowego i n iektórych ministerstwach. k t órzy przeszli do pracy w tych resortach nie otrzymawszy mies zkań w Wars zawie 1246 1028 Nr 696 z dnia 31 lipca 1952 r. w sprawie uzupeł nienia wykazu szkół wyższych, których absolwenci podlegają w 1952 r. przepisom ustawy o plano wym zatrudnianiu\' absolwentów średnich szkół zawodowych oraz szkół wyższych 1246 1029 Nr 697 z dnia 31 lipca 1952 r. o zmianie In strukcji Nr 8 w sprawie organizacji wewnętrznej i etatów wydziałów pre zydiów rad na r odowych. •. 124.7 UCHWAŁY PREZYDIUM RZĄDU: 1030 Nr 628 z dnfa 30 lipca 1952 r w sprawie nie odpłatnego przekazania na rzecz Skarbu Państwa obligacji Premiowej Pożyczki Odbudowy Kraju 1~46 r. przez przedsiębiorstwa i banki państwowe oraz niektóre przedsiębiorstwa gospodarki uspołecznIOnej 1247 1031 Nr 630 z dnia 30 lipca 1952 r. w sprawie zasad użytkowania gazu 1247 1032 Nr 648 z dnia 30 lipca 1952 r. vii sprawie wzmocnienia udziału w realizacji planów werbunku siły roboczej i odpowiedz i alności gminnych rad narodowych oraz sołtysów za wykonanie tych planów 1250 r ZARZĄDZENIA: 1033 Nr 183 Prezesa Rady Ministrów z dnia 14 maja 1952 r. w sprawie przekazania uprawnień władzy nacze lne j w stosunku do Instytutu Geo logicznego i przydzielenia majątku temu instytutowi 1252 1034 Nr 177 Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 lipca 1952 r w sprawie tymcza sowej tabeli stanowisk oraz dodatków funkcyjnych i służbowych dla pracowników w dziale Prezydium Rady Ministrów w Centralny m Urzędzie Geol ogii 1252 1035 Ministra Rolnictwa z dnia 26 czerwca 1952 r. w przedmiocie zasad systemu finansowego i gospodarki finansowej spółdzielni produkcyjnych 1253 1036 Ministra Rolnictwa z dnia 5 lipca 1952 r. w sprawie nadawania odznaki "Wzorowy Hodowca" za wybitne osiągnięcia w zakresie hodowli i dostaw trzody chlewnej 1257 1037 Miilistra Rolnictwa z dnia 5 sierpnia 1952 r. w sprawie .organizacji nasiennictwa • 1258 LISTA OSÓB WYRÓZNIONYCH 1038 odznaką "Przodownika Pracv" . 1260 1026 UCHWAtA Nr 511 RADY MINISTRÓW z dnia 10 lipca 1952 r. w sprawie tymczasowego statutu Komitelu do Sptaw ,Urbanistyki i Architektury. Na podslawie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 30 grudnia 1950 r. o organizacji władz i ins tytucji w dzie dzinie budownictwa IDz. U Nr 58. poz. 523 i z 1952 r. Nr 34, poz. 235) za~l\'\'l dza się. co nast ę puje: 2. Wykonanie uchwały porucza się Prezesowi Rady Ministrów. 1. KomitE\'towi do Spraw Urbani s tyki i Arc hitpktury nadaje się tymcz a sowy statut stanowiący załącznik do niniejszej uchwały. 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz\n',
 "wszystko podług porządku w pudełkach ułożone, jest do sprzedania razem lub częściowo, przy ulicy Grzybowskiej w domu Liedtkiego Nr 982, u zegarmistrza Staffla. Wczoraj stawił się w Redakeji Kurjera nieznajomy mężczyzna, który złożył na ręce Redaktora Kurjera pugilares, znaleziony przez niego z dosyć zoaczną kwotą. Niechciał on wymienić swego nazwiska, tylko życzył, aby ofiara jaką właściciel przeznaczyć raczy znalazcy, obróconą została na światło przed statuą BOGA RO- DZICY, przed Kościołem XX. Reformatów, gdzie tenże pugilares znaleziony został. Wprawdzie z notat znajdujących się w pugilaresie, Redakcja powzięła wiadomość 0 właścicielu zguby, lecz niewiedząc adresu jego, uprzedza go o tem za pośrednictwem Kurjera, raz dla zgłoszenia się właściciela po odbiór swej należności, a powtóre dla oddania hołdu uczciwości nieznajomej Osobie, która tak szlachetnie postąpiła sobie z tą zgubą. Wupłynionym tygodniu, sprowadzono do Warszawy, (oprócz tego co w spichrzach znajduje się), iyta czet: 4,677, pszenicy czet: 4,886, jęczmienia czet: 1,678, owsa czet: 2,955, grochu czet: 1,045, gryki czet: 437, kaszy jęczmiennej czet w: 255, mąki pszennej pytlowej czet: 449, kartofli czetw: 1,021, siana fur 864, słomy fur 322. Złożono w Redakcji Kurjera bezimiennie kop: 30 na światło przed statuą MATKI BOZKIEJ przed Kościołem XX. Reformatów; kop: 30 na światło przed statuą MATKI BOZftIEJ przed Kościołem XX. Kapucynów, 1 kop: 50 na złotą lamę przed Cudownym Obrazem MATKI BOZKIEJ w Częstochowie.— Od T. S. kop: 30 na światło przed statuą MATKI BOZKIEJ, przed Kościołem XX. Reformatów.— OdB.Z.rs. 1 nazłotąlamę przed Cudownym Obrazem MATKI BOZKIEJ w Częstochowie.— Od S. L. kop: 50 dla Piotra Nowińkiego. Od S, B. (w dzień imienin umarłej matki Katarzyny) rs. 3 dh starca Zakrz: przy ulicy Dunaj zamieszkałego. Od Pelagji dla szewca Piotra Nowińskiego na Nowem-Mieście pod Nr 318 rs. i; dla wdowy Brusiewiczowej z 5ciorgiem dzieci rs, 1, i dla Ewy Miedzianowskiej, wdowy 70 letniej, pod Nr 55 w Starem-Mieście zamieszkałej rs. ! Nie zbyt jeszcze dawno,zdarzyło nam s'ę spotkać jedną z osób dopytującą się o dobrego pieczętarza dla powierzenia mu roboty. Owoż donosimy, iż od lat 20 zajmujący się pieczętarstwem Pan Mass v. Massalski, zamieszkały przy ulicy Senatorskiej Nr 697 na Jszym p'ętrze, z wszelką dokładnością to wykonywa. t>k na kamieniu jako i metalu; a mając zbiór herbarzy, nadzwyczaj ał«twia wynalezienie, mającego się wyciąć na pieczątkach herbu. Oprócz tego, dopełnia kaligraficzne napisy na medalach używanych na pamiątkę Chrztu. Gazety Berlińskie znowu zwracają uwagę na zachowanie ostrożności L końmi dotkniętemi chorobą zwaną nosacizną; przytaczając smutny wypadek śmierci pewnej kobiety, z powodu przypadkowego dotknięcia się jej zwierza z tą zaraźliwą chorobą. Nasienia morwy jajeczek jedwabniczych i drzewka morwowe są do nabycia u P; Funk, Kommissanta Spółki Jedwabniczej, przy ulicy Żabiej wprost bramy ogrodu Saskiego. Bawiący w Warszawie francuzki ogrodnik Pan Leydet, zamieszkały czasowo w Hotelu Litewskim, już tylko ten tydzień przeciągnie u nas swój pobyt, i z tego powodu, urządza wyprzedaż wszystkich pozostałych u siebie roślin, przy odstąpieniu znacznego rabatu; z czego jeżeli miłośnicy ogrodnictwa zapragną korzystać, zechcą się doń zgłosić w ciągu tego tygodnia. Z Lublina. W dalszym ciągu ogłoszenia mojego, otrzymałem wodęObersalzbrun, Iwonicką, podpuszczkę do przygotowywania słodkiej serwatki,\n",
 'Cebul Kwiatowych Holenderskich w prost 1 z Harlem sprowadzonych, w najlepszym gaiunKH, z któremi Właściciel pomienionego Ogrodu ma honor polecić się Szanownej Publiczności; niemniej zalecaią się w tymże kwitnące teraz Georginy i Malwy, eo wszystko za pomitrną cenę nabyć można, Rodowita Niemka upoważoiona przez Zwierzchność Szkolną na GUWERNANTKĘ w instytutach wyższych płci żeńskiej, życzy sobie przyiąć stosowny obowiązek w domu prywatnym bąć w Warszawie bąć naProwincji do kon *ersącji w ięzyku niemieckim, oraz do dozoru dorastających dzieci. Bliższa wiadomość przy ulicy Nowolipie pod Nr 24^7, u Professora Lieder. BIBLJOTEKA GRASSOWA w Lokalu Gastręnotnicznyni przy ulicy Trębackiej, Nr 642, została powiększoną 00- — we mi dziełami dla przybywaiących gości do czytania, iako to: 1) Magazyn Powszechny TT. 1836, 2) Uniwersum, tom 2gi; 3) Panorama Literatury krajowej i zagrań:, Ą) Poszyt 12 Pieśni Ludu, f) Starożytne przypowieści, 6) Magdalena, romans P. de hok, 7) Córka Lekarza, 8) Henryk iMarja, 9)Światowid tom 1 i2 z 1836 r. Dzieła Niemieckie: 10) Wiener Theater Zeitung 4 tomy, 11) Pfenig-Magazin 4 tomy, 12) Sontangs Magazin 3 temy, 13) Heller Magazin 3 tomy 1836, 14) Bibljothek des Frohsinnss mit 1000 Anekdoun, 15) Beobachter "an der Spree, 7 tomów 1S36, 1(1) Karlsbader ChierGaste, 17) Toepiitzer Baade Gaste 1S36. 18) Prags vorz\'eił, 19) Almanach v. Toeplitz, *** Przy ulicy S. Krzyzkiej pod Nr 1345 Lit: B. na lin piątrze po prawej stronie, dostać można każdego czasu do naięcia parę Koni porządnych z zaprzęgą i człowiekiem, na spacery i niezbyt dalekie podróie na szosę na godziny lub też dziennie za złp. 12. Z powodu niedoszłej w dniu 21 Sierp /2 Wrzes\'nia r. b Licytacji dla braku konkurentów, przeto na skutek Art: 39 posta no wienia X. Namiestnika Król: z d. 2 Września 1823 r. Zawiadamiam interessowaną Publiczność, iż Nieruchomość tu w Warszawie przy ulicy Czerniakowskiej Nr 3034 położona, składaiąca si§ Iz domu mieszkalnego murowanego, Młyna końskiego deptak zwanego, Stajni i Wozowni, w dobrym stanie będących, wdrodze ex«kucji Sądowej przedernną Komornikiem na gruncie tejże Nieruchomości na rok ieden, poczynaiąc od dnia 1 Października 1836 r. do tegoż czasu 1837 r. przez publiczną Licytacją w dniu 3/15 Września r. b. o godzinie 10 z rana wypuszczoną będzie. Licytacja rozpocznie srę od summy 1200 zł: rocznie ustanowionej, przystępuiący do Licytacji złoży Vadjum 400 zł: a resztę warunków każdego cza^u w mieszkaniu moiem przy ulicy Freta pod Nr 278, przejrzeć inoie. Józef,lt Magnuski K. T. C. W. M ? DniaŚb.m. zginął Szpicek biały tna- lenki, uszki rnaiący nieco Sółtawe i 2 łatki takież około ogonka; łaskawy znalazca raczy oddać przy ulicy Ordynackiej pod Nr 2875, do właściciela domu, a odbierze przy^ zwoitą nagrodę. Jutro n RogasJciego przy ulicy Długiej Nr 550. ŚNIADANIE: Zaiąc, IRjlędwics, Kapłonki, Kalafjory, Flaki 2k\'ie, Jabłka wszlafro:, Zupa rako:i Rosoł. KOLACJA*\' Potrawa, Raki, Węgorz, etc. Dzrs w Kawiarni Literaękiej przy ulicy Krakowskie Przedmieście Nr 427, na I lszem piątrzr, iesz< ze raz pr»ed swym od jazdein" Panny Hessen grać i śpiewać bedą, od godziny 8mej w wieczór. Dziś rano ciepła stopni 8. Wczoraj w południe 18. TEATR WIELKI. Dziś Gaigandnch. Jutro\n',
 'wany. Poincare ©bejtntije stanowisko Poincare go. Briand S Herriot prezesa Rady ministrów, tekę skarbu, jakoteż kierownictwo ministerstwa cfia obszarów oswobodzonych, Rartout min. sprawiedliwość! i ministerstwo dla Alzacji i Lotaryngji> Briand sprawy zagraniczne, Leygues marynarkę, Penfef min. dla kołonjó, Bokanoysky ministerstwo handlu, TarcGefi tekę robót pubikzHycłi, Paialevc min. wojny. Do gabinetu weszli prócz tego: Marin, na życzenie Poincare^go, Fferrici, który obejmie tekę ministerstwa oświaty. Z inicjatywy łlerriota wszedł Queille. Nowy gabkiet przedstawi się parlamentowi we wtorek. Stosy prasy engielskisj i niemieckiej. Londyn. 23 lipca. (AW.) Prasa angielska odnosi się naotgól z wielką rezerwą do tworzącego się gabinetu Poincare^. „Daily News" wypowiada się, że za granicą gabinet Pomcairego nie znajdzie zbyt wielkiego zaufania. Dziennik ofoaw»a się, że Poincare zajmie wobec kwe stji uregulowania długów zagranicznych stanowisko negatywne. Z powołaniem Poitłcarego połączone jest też niebezpieczeństwo dyktatury we Francji „Daily Telegrapłi“ pisze, że wszyscy, którzy sprzyjają Francji, życzą powodzenia akc# Pośiłcarego. Dla Europy nie jest obojętne, czy Pomcarerrm uda się cłńeło kcnsoMacji. Francji potozebay_ jest rząd, l-rtóry ustabffeuje walutę i powróci zsra&anśe do Francji. „Da0y C5spoęśdc“ pczypomiua, że z Pomcarem trudno byte rządowi angielskiemu dojść ck> porozunrfeffńa. Obecaie trzeba się spodzfewać, że trudności te nie powtóinzą śę więcej. Podo-bne stanowisko zajmują „Times“. BerlUi. 23 lipca. (PAT.) Omawiając utworzenie się nowes>3 gabfcetu francusldego, stwierdza prasa, że r«>wy rząd fraucuski odegra umiej więcej tę samą rolę, co swego czasu w Niemczech rząd Luthci^-Stresesmann. Komisja fina nsowa Ligi narodow gospodarce idańska. (1 dei«\'0«n od naszego korespondenta. Warszawa. 23 lipca. (zo) Z Gdańska nadeszły informacje o przebiegu londyń skiej konferencji komitetu fśiansowego Ligi Narodów, gdzie roztrząsane były sprawy finansowe Gdańska. Komitet finansowy zwrócił przedewszystkiem uwagę na konieczność redukcji budżetowej. Zaiecaao Gdańskowi oszczędności zwłaszcza w uposażeniu urzędników, zaproponowano zmniejszenie personalu urzędniczego, nodłtreślono konieczność uproszczenia acfrnSais^racji, którą uznano za zbyt skomplikowaną, zalecono wreszcie porozumfesnie po!skogdańsliie co do sprawy podziału wpływów celnych, które zmniejszyły się w futiitincłi czasach wskutek zmtiiejsieaia sie przywozu do PoSski. W ten sposób Gdańsk z najbardziej kompetentnej strony otrz^-nial wskazówki, jakich nie szczędzono mu dotjTchcz3i? ze strony Polski o konieczność! zmniejszenia zbyt licznego staun urzędniczego Warszawa, 23 lipca. (AW.). Komitet finansowi\' Ligi Narodów obradujący w Londynie wydał orzeczenie w sprawie podziału dochodów celnych w. m. Gdańska. Na podstawie tego orzcczenia Polska ma udzielić w. m. Gdańskowi ekwiwalentu w walucie gdańskiej za różnicę spowodowany spadkiem złotego w dochodach celnych w. tn. Gdańskao tem częściej w Krakowie niż w War szawie, częściej w Warszawie raź w Poznaniu". Ponieważ jest rzeczą powszechnie wiadomą, że p. Zaleski pragnąłby bardzo silnie związać poHtykę Polski z planami polityki angielskiej, przeto dla „nspokofenia" opinii mmał za stosowne zawrzeć określenie stosunku Rzplrtei do Anglji w kilku zaledwie ogólnikach, wśród których jednak zdanie o konieczności zgody polsko-angielskiej „w zakresie ogólnych problematów polityki międzynarodowej1* nie jest pozbawione pewnej charakterysty cznej wymowy. Stosunek do innych państw zbył p. Zaleski w swym referacie kurhiazyjnetni. obojętnie oklepanemi frazesami. co szczególnie razi również wielce jest wymownem, zwłaszcza, gdy idzie o rozwój stosunku Polski do Włoch, Francji i Małej Ententy. Wyraźnie odmiennym od taktyki p. Skrzyńskiego jest stosnnek p. Zaleskie go do\n',
 'posiada alfabet niemiecki? Są następujące: cz (niemiec napisałby tsch) czaPla\' czy~ r J J sty, czyn; ( l szeroki, sze- " scllJ lest, szukasz cw-„ r i. n szczeka, szcz ,, ,, schtsch) v y szczepa, barszcz, bluszcz, Szczawnica; dz dzban, dzwon; rz rzeka, rzemienny; ł ławka, łatwo, łagodny; ć pracować, pisać, sieć, ćma; dź zbudź, brudź; ń koń, broń, zamień, pień; ś zanieś, pleść, pieśń, wieś; ż żołd, żołnierka, żebrak, żal; dż dżdżownica, drożdże, gwiżdżę; ź maź, zleź, zawieź; ę ręka, męka, jęczy; ą dąb, ząb, zrąb; C, dź, ń, ś, ź, piszemy, jak to widzimy z wyżej podanych przykładów, zwykle na końcu wyrazu. Na początku i w środku wyrazu piszemy te zmiękczone litery (głoski) wtedy, gdy po \'nich nie następują: a, ą, e, ę, i, o, u, czyli tak zwane samogłoski. N. p. (na przykład): huśtawka, środa, ćma, źrebię, źrenica,\' brońmy. Dlaczego w tych wyrazach pisaliśmy ś, ź, ć, ń ? Oto dlatego, że po nich nie następuje żadna wspomniana samogłoska, lecz t, r, m, które w alfabecie należą do grupy tak zwanych spółgłosek. Jeśli po głoskach miękkich, następują samogłoski, w tedy nie dajemy kreski nad głoską miękką, lecz zastępujemy ją (kreskę) przez „i", które się stawia między tę głoskę miękką a następującą po niej samogłoskę. I tak: ciemny nie ćemny ciężar nie ćężar ciasto ,, ćasto ciągle ,, ćągle ciocia ,, ćoća ciupaga ,, ćupaga źdźbło, ale ździebełko; ziarno \' nie żarno odziewać ,, odźewać młodzieńczy, ale młodzieniec leśny ,, lesisty w lesieó (o pochylone) wymawia się jak u. N. p. wół, kół, rób, żłób, bóbr, stodół i t. d. (i tak dalej). (Ciąg dalszy nastąpi). Zamiłowanie do -wolności i swobody powodem powstania państwa polskiego. Plemiona słowiańskie rozrzucone po ogromnej płaszczyźnie między rzekami Odrą na zachodzie a Dnieprem na wschodzie, między morzem bałtyckim a łukiem gór karpackich na południu żyły w wolności, niezawisłości i swobodzie. Chęć zachowania tej wolności, umiłowanie po nad wszystko swobody, było powodem, że plemiona- te słowiańskie, złączyły się w jedno państwo, mające dać silny odpór groźnej nawale germańskiej. Zdobycze Germanów dokonane na szczepach słowiańskich, mieszkających między Odrą a Łabą powolne wyniszczenie tych szczepów i germanizowanie, nakazywały czujność. Kto chciał uniknąć losu braci zaodrzańskiej, komu nie uśmiechała się myśl, żyć w niewoli, wyrzec się swojej mowyj swoich obyczajów, swojej wiary, ten musiał łączyć się z drugiemi podobnie myślącemi, musiał wyrzec się częściowo swpbody dla zachowania wolności tej większej, ogólniejszej. Złączenie się plemion słowiańskich nastąpiło pod wodzą starszych. Najdzielniejszym ze starszych był jeden z książąt z dynastji Piastów7, panującej nad szczepem Polan. Książę ten ppłączyt inne szczepy słowiańskie. Z czasem, Polanie zmieszani, spokrewnieni z resztą szczepów, zatracili swoją odrębność pozostała tylko ich nazwa przyjęta przez wszystkich, mianowicie nazwa Polaków. Nowe to państwo potrafiło powstrzymać falę germańską, potrafiło rozbijać w spiż zakute szeregi niemieckiego rycerstwa, potrafiło zatamować ten odwieczny »Drang nach Osten«. Odparłszy Niemców, mogli Polacy pod rządami dzielnych swych książąt i królów używać wolności, bezpieczeństwa i pokoju. Jaką rolę odgrywała Polska w Europie? Polska broniła chrześcijaństwa przed naporem pogan, Polska broniła kultury zachodniej, była zarazem\n',
 'i w lipcu 1942 r., a druga w ghecie łódzkim we wrześniu 1943, trzeci w ŁodzI 15 września 1942 I cz-W\'arta w Łodzi 15 maja 1943 r. 9) Mic~laje Brzo-Sieradzklm, właścicielu nieruchomości w Lasku Nr 111 i 17 (rep. 3), zmarłym w obozie pod Poznaniem iesienią 1943 roku. 10 Surze Branickiej, właścicielce połowy nieruchomości pabianickiej Nr 1600 (rep. 1037) zmarłej w Chełmku w połowie maja 1942 r. 11) Józefie vel Józefie-Władysławie Godzińskim, właścicielu połowy nieruchomości w Łasku, przy ulicy Narutowicza 12, oznaczonej Nr hip. 122, uregulowanej w księdze za Nr rep. 68, zmarłym w WItkowicach 17 września 1939 r. 12) Abramie-Lajzerze Urbachu, właścicielu 114 części, Jakubie I Rywce małżonkach Sinickich, wła ścicielach 114 czę ści I Chanie-Icie Urbachowej, wl\'aśclcielce 1/8 części trzech nieruchomości pabianickich Nr 189 (rep. 459). Nr 189· A (rep. 206) i Nr 190 ·· 191 (rep. 226) zmarłych pIerwszy w Warszawie 31 stycznia 1941 drugi w ghecie łódzkim w lipcu ]944 r., trzecia w sierpniu 1944 r. i czwarta 31 października 1942 r. Nt lt26 13) Moszku vel Morycu I Jetce małżunkach Srebrny, właścicielach nieruchomości pabianickiej, dawniej w KarnIszewicach Nr 5 I 6/24 (rep. hip. 726). zmarłych pIerwszy w t.odzi w miesIącu lipcu 1942, II druga w OŚwięCimiu w listopadzie 1942 r. 14) Koplu (Kapelu) I Surze vel Chai-Surze małżonkach Goldstein (Goldsztajn), właścicielach nieruchomości pabia-:niekiej Nr 348 (rep. 215) zmarłych pierwszy w Gutenbrun w maju 1944 r., a druga w Poznaniu w marcu 1944 r. .15) Aronie-Berze Rozencwajgu I Llbie z Goldsztajnów Rozencwajgowej, wierzycielach sumy dolar{lw 1.000, zabezpieczonej na hipotece nieruchomości pabianickiej Nr 348 (rep, 215), zmarłych w Warszawie pierwszy w grudniu 1942 r., a druga w lutym 1943 r. 16) Klarze vel Kiurze z Urbachów Behagenowej, właścicIelce wscho~.,iei połowy nieruchomości pabianickiej Nr 110 (rep. 514), z","rłej v Końskich 15 lipca 1942 r. 17) Zindelu P-oporcle, Szprvncy Bornsztajn, Szyfrze Lanc\'au. Szulimj~ Proporcie I Simsl (Szymsi) Proporcie, właścl\xad (\'1t>lach nieru"\'\'\'\'\'\'Ttlośal pabianickiej Nr 177 (rep. 190), zmarłych w Cheł1\'l"~u w drugiej poł""\'i.. maja 1942. 18l. Nuchemle-Majerze Mitelmanie, wła ścicielu nieruchomości w Łasku N,r 24 (ren. 19\'7). zmarłvm w Łodzi w ghecle w maju 1940 ". 19) Frajdzie (F1\'anciszce) i\'ąbek, właścicielce nieruchomości pablanlcl~iej Nr 188-A (rop. 370), zmJ\\\\\\\\rłej w Nowym Jorku 25 lIstopad~ 1945 r. 20) Nachmanh i Rywce z Rą.lchbart6w małżonkach Kemplńsklah. werzycll\'l:\'\\\\\\\\ch sum ..;łotych: 750, 1.250, 1.250 I 1.250 z Ols I przywi ązanymi do nich kaucjami złotych: 75, 125, 125 I 125, oraz sumy ..;łotveh 5.250 c/n I katlcj ą złotych 525, a także po samym Nachmanle Kemnińsldm (Kępińskim), wierzycielu sumy złotyc,", 5.000. ltt6r~ mieści się również w sumie złotych 8.000 7. /0 i kosztami złotych 242 gr. 50, zapisanej oddzielnym wpisem jako 0strZe?;en\'~, a takźe jako po wierzycielu wspomnie !:\'~ l sumy złotych 8.000 z 0/0 I kosztami złotych 242 gr. 50. zabezpieczonych na hipotece nieruchomości w Łasku Nr 97 l 9B (rep. 38), zmarłym pierwszy w Chełmnie we wrześniu 194~ r .• a druga w Końskich 18 maja 1943 r, Termin zamknięcia tych postl;powań spadkowych. plęrwotnie wyznaczony na dzień 11 czerwca 1947 r., przenosi się,\n',
 'u\'iJsocJ.-a I ohwolJzic żółkiewskim założoBo wspólu\'.l dla włości Wola wysocka i Lipina parafiaIn\'). szkolę. W Iym 2:amial\'zc zapewniły: 1. Gmina \'Vola wysocka dla kal,(loc7.csncgo nauczycIela rocznie ośmdzicsi<).t lI\'7.Y zlolych (83 zł.), w. a. 2. Gmina Lipina dwalb.ieścia siellm złotych (27 d,) razem 110 złotycll w. a. ." 3, Na umieszczenie szkoły 11ill\'ahalncJ J1 ,WICCZ!Je ,CZ<łsy. prz.cznacza gmina Wola wysocka swiJj pOll, nr. ,6 znaJdu)\').cy Sil; bu- dynek i lH\'zyjmuje na siebie wra7, z gnnn<). L,lI ll1li ol>ow, zek uh\':/,y mywać ten budynek zawsze w dobrYI:ł, stanw I a w razIC poll\'zc)y rozsZel\'1,\\\\\\\\\'Ć !!.\'Ol albo też nowy wystawIc.. . J k l I l Z SIC a mianowicie: 4, Na opał lo a u sz (O ne@;o o 1OWI\').\' li,!\'). a j Gmina \'Vola wysocka dostawiać rocznIe, . 4 n. a, S\'.l (\\\\\\\\WI .. 2 n, a. s;! \'ó\\\\\\\\\\\\\\\\\', b) Gmina Lipina 7.as I\'OCZBIC. : , \'.:, _\' ra:/,cm 6 II. a. s<).gów paliwa, I ,1)\\\\\\\\,,",Y\\\\\\\\\\\\\\\\\' ZIC :Je ł-azllo z.es,ucm,u nauczycielowi zawsze na pocz;,ltku JeslCnI, /\\\\\\\\konICC hOWl IZl1.1l). SI obydwie gminy slH\'awiać po!rzehnc, P(!l\'7\';lIl1n ,s7.kolnc 1 u "r;ymyw:lc w \'dobrym slaBic i JlrzyjmuJ\'). na ::;lcbIC ohowl\').zck zalahYlac wspolnym ko\'szlcm posług\'ę szkolu\')., , Udowodnion<). tcmi ofiarami pożytecr.u\'.l d<! mos k,u \'O\'l.S CI\' C- k \'.\' 1 Y wie J \'skim ludcm P oda J \'c c. k. gahcYlsklC Nanne- 1)111 nau 1 mIeI\'/,\' , \'l litł-lictw o ?\' !l lc \'tel!l \\\\\\\\l n;1IIiem do wiadomości powszec 1II1\'J. I wów, kwietnia 1860. Sprawy krąjowek i \'-na badeńska w pl\'M"jddzie, O los7.eni" l\'el,lol\'alu pl\'asltie o, 1\'\\\\\\\\owa 1.lW. s ęz tat-lIi:l Ulorska. Most iclazny na \'l\'ugllamenlo,) , "\'it deił, 14. lovictnia. Ga cta wi de1i8ka. 10nosl: 1; I a 11. J), III, Zl\'ana pI\'?)\'jeehała owd,owlllła "\'lelka kSlęzna ])<il1ens a Mar a FCl\'llynanda i księżna lIlallil aska z )rczna do Bodenba . y krótki\'m po])ycie udały SIę dostojne Votll\'or,ne dals? p.ollI 0:6 :1;oCicplic i Scldackenwe1\'th dla odwielheuia Wiclluego kSIęcIa toskallskieg\'o Leopolda, - . l\' k\'lk Na uniwersytecie lH\'aslom pozwolIło sohlC tenn ,11II.ann I .n k k\' j I k nieo\'dys IIktol\'owle słuclJac:/\',y nosić u c7,apc ozna I pOI o 111 CI .la ::> J, rzymsc)\'. Dla zapohicżcnia lUog<,lc)\'m wyni (ll<!ć zl\').d nleIH: )\'J ll1n,ościoll1 wydał rcktOl\'at uniwcrsytetu na dmu 10. h" \\\\\\\\H. ogłoszcllle, . Z III C 0\'1.11 k J . st v owole zakazancw któI\'em lH\'zypomllul 1 ze nos ..1 l! .0 _.\' \',\\\\\\\\ Z Pola llonosi Eco di Fiume, lwd dlllem 1. 1,"letrll: I :i,c pI\'zell kilku dniami oświecono 110 1\'a\'/, picrwszy noW; la al\'n\'i morsk 1 wnijście do tan\\\\\\\\tcjszego, V,ortu lIa lH\'zyl, d n P,ro:no nto,l e n 1 fortem l\\\\\\\\Iaria Lui g -ia. Swiatło FJ rZI\\\\\\\\( a promlellle n" 24 StO[l n k ad . l I k . .. t 1 11 4 l )Orzad n powierzchnie morza rozmcca Sil; lesnc s 1111 apal" e ,\' i J \'est widoc ne na dległość dwunastu mil morskich. NIcdawno Z,I- t k t N "900 beczkach winał tu francuski tl\'l,ymaszo" y o l ę lemen, o ..\' z Nimes, i wiezie do \'\'\'cnecyi\n',
 "Najwyżej dochodzi! d. 25 o g. 10. r . 27 11,016 Najniżej, d.21.og.10.w. . 27 6,167 Zmiana lunacyjna barometru 3,909 średnia temperatura lunacyi 130 I8H. Największe ciepło było d. 25. p. p. . 20,4 Najmniejsze ,, d.24.r 9,0 Zmiana lunacyjna temperatury 11,4 Wilgotność powietrza średnia jest 73,3 na 100, albo co do ciężaru 11,08 gramów na jednym metrze sześciennym powietrza. Ilość wody Spadléj z deszczu wynosi co do wysokości. 5,141. p. Dni pogodnych bylo 1. ,, napólpogodnych 4. ,. pochmurnych 2. deszczu 1. (d. 26.) ,, grzmotów 1. (d. 26.) błyąkawic bez grzmotów 1. (d. 26.) Wiatr panujący Zachodni. Lunacya ta przy dość znacznej wysokości barometru była pogodna, sucha, w deszcz nie obfita, dość chłodna. Charakter panujących chorób. Cholera nigdy jeszcze tak długo nie utrzymywała się w naszém mieście, jak w obecnej epidemii. Być może, że nawiedzając częściowo pojedyncze dzielnice miasta tworzy kilka po sobie ciągnących się epidemii. Obecnie największa liczba przypadków zdarza się znowu na Powiślu, ale od strony południowéj miasta, a głównie na Solcu i na przyległych po za Czerniakowskiemi rogatkami koloniach. W ogólności liczba zapadających się zmniejsza. Zimnice bardzo stają się liczne, stale z bólem głowy połączone, często z gastrycyzmem; łatwiéj niż poprzednio prowadzą do wodnćj puchliny i są znacznie uporczywsze, częściój wracają. Koklusz, szkarlatyna panują pomiędzy dziećmi. Postęp cholery w Warszawie w r. b 0(1 czasu pojawienia się epidelo.lo.iłomii, t.j. od d. 19 maja 1855. r. Wilwawi;je.e. Datata1roro'to.ta'ro-ro-:o.taj5S10idir!08ioi.:d0.irl}S0Z(aclmaOZiacl;it(y2ialmaOZ(PZVUpZwwUP Sierpień. Dnia 20. 211 31 20 18 204 3391 1714 1473 204 21. 204 31 35 19 181 3422 1749 1492 181 22. 181 49 21 20 189 3471 1770 1512 189 23. 189 37 27 22 177 3508 1797 1534 177 24. 177 39 20 21 175 3547 1817 1555 175 25. 115 22 19 15 163 3569 1836 1570 163 26. 163 21 16 12 156 3590 1852 1582 156 Redaktor Główny Dr. L. Natanson Doniesienie. APTEKA dawniéj TEOFILA SASKIEGO, przy ulicy Elektoralnej, w Warszawie, dziś w mojém posiadaniu, zaopatrzoną została w następujące przedmioty specyalno lekarskie: Café de Glands doux-Hadet, Dragées de Cubébine, Dragées de lactate defer, Essence, de Salsepareille, Eau de fłcurs d'oranger, Eau de Lob- Fluide transmutatif. Henry's Calcined Magnesia,. Ipecacuanhalozenges, Papier épispastique d'Albespeyres, Papier Fayard et Blayn, Pastilles de Thridace de Abbadie, Pastilles digestives de Vichy, Pastilles de tannate de quinine, Pastilles au citrate de magnesie de Bogé, Pate pectorale balsamicjue de Regnauld ainé, Pate pectorale de Nafé dArabie, Peppermint lozenges, Pilules de Vallet, Poudre purgative de Rogé, Prompto-Vesicant, Pure Cod liver oil, Racahout des Arabes, Rob de Boyveau Laffecteur, Revalenta arabica Seidlitz powders, Sirop pectoral de Lamoroux, Sirop de dentition du Dr. Delabarre, Fer reduit par l'hydrogëne, Jodure d'amidon, Ether chlorhydiąue chloré, Trageae lactatis ferri, Trageae lactatis ferri et mangani,Trageae chinini sulphurici, Saccharuretumhyosciami, Aqua haemostatica Pagliari, Extractum saguinis bovini, Sel de Guindre, Pilulae jodureti ferrosi meth. Blancardii, tran wątrobowy wędzony (C. creosoto), tudzież pastylki z santoniny od robaków dla dzieci, i wszystkie tak zwane etery owocowe. Nadto założyłem jeszcze u siebie skład wód mineralnych sztucznych z ogrodu Diickerta i przyjmuję wszelkie obstalunki\n",
 '129 fuot. 22 oskat onych obróciła su o ędzl6w tY.łem,.a na za taOla Pl Św! coua, zawiera kilka zaJmujących artykułow ze sfery mrk., le.kko-czerwouą 122 do 127 funt. 204 do IO mrk. tłómacz dawała. odp wledzl b z Iwnca Jak ar zilwska I pracy i działalności kobiecej, przeważnie znl\\\\\\\\nE\'m p!órem w\'1sk, Jłlsnlł 1 t l do 123 funt. 200 do I() mrk., Jasną, ob stragaDlarka. PO lcwaz we zwazała.na. ez an e pr ew M. Unickiej 8krł\'ślonycbj artykuł z bygieoy kobiecej ..0 sadzon, 123 funt. 200 m\'k., pstrą LIG do lt8. funt .2 8 dniczącego, aby 81 zachowala spokojOleJ I WJ CE\'J przJ.zwol- cierpieniacb nerwowych" dość powiedzi(\'ć że przez dr. Łu. mIk, piękną pstrlJl 129 funt. 21t mrk, bardzo Jasną. sllme cie, kaz uo ją na chwil w:rprowad lć ze a 1 sądow J.. Po czkiewicza napisl:lny; kom..dYlkę z niemieckiego L. Scb(l. wik, ohsadzoną 129 funt 216. u:rk., jasno-pstrą 123 do 131 odczyta 1U wyroku padła J.ak dłu& w sah sądowej I za- ckinga, jeśli nas inicYt>ly nie mylą, przez samą wydawł\'Zynię funt. 207 do 221 mrk., białą 125 do 128 funt. 22J częła SIIiJ \'Y IĆ po podłodze, Jakb dO:stała napadu ppłlepsYI. :,Koltdy" zgrabnie przerobionlJl nowelkę wierszyk I IJJl." Zt1 tUIJI.1. Po zeznaDlu p wołlinego .na śWlBdka sułtys z Brzozowa, wreszcie... wreszcie "Afor}.zmy o kobietach..." Oj, te dory- Termina na transit na listopad 210\' /1 mrk. płac., na że czt;Jsto od g lewu dostaJe kurczy,. Ule uwazał sąd. ,z. po- \'zmy!.. Wydliwczyui zamieszczeniem icb złożyła wprawdz:e k wiecieii.maj II mIk. żąrl., 21O\'fa mrk. ofiar. Cena regu trzebę stra dzlć, czy P?d8,d!la udaJe, czy rzeczyw scle SO.d I dowód, że daleką jest od ducha stronniczości odnośnie do lacyjna 215 mrk. r zdr źOleOla. dostała wielkiej choroby. RohotOlka I... płcI 8WO}\'j, co się jej cbwl1li niesłycbanie, ale zawsze Z t o loco słabiej i po czt,jści taniej krajowe n ie tar wlńskle.go. ze Szwsrcbr u (Złsgo () u) ska.zł1 o a :Te ,paniom, zwłaszcza doznajt}cym cierpień, o Uórycb dr Łu- gowan% polski e na tunsit wedle jakości i 17 funt. 158 mrk cborowlteJ Katar yny o er na mlesl.ą,ce wlęzleOl S er \'czkiewicz pisze ,, olędzie", i nie mugącym s plać. I!0 11 9 /0 t nt. 164\'/ 1 mrk., 121 funt 163, 165 mrk., 1211 powołana do złozeDl śWlade twa prosiła l zewodDlc \'ł E\'g I Docach, nie radzll hys y tych aforyzmów cz,tać, mllinowl le lunt. lG511 mrk., 121 funt 164, 167 mrk., 122 funt. 170 aby pod ąd.nen:u kar tl rowano. Prze.wo u.cz cy Wa a Sl wieczorem. L"-\'piPJ to JU zrobić przed obl.adem powla- 17:ł mrk. t 4/5 fu ut. 172% mrk., 126 funt. 172 mrk., TO przYPuśclĆJIł do przyslęg.l, ::\'0 gadała, jakby. Dle b d Ył .zpełna dajlł bowiem, że poruszenie źółci pobudzająco wpływa na S:fjskie n transit wedle jakości 113 do i 17 funt 151 d rozumu, lecz na wezwame proku at,!ra pr Y.J to.o UIP) przy- a et t. r 12 0 1 16 0 k si Prokurator wniósł o 6 mlesl cy WlęzleDla,\n',
 'gostynińskiej istnieje przeszło 130 Kółek Rolniczych oraz 68 Kół Gospodyń Wiejskich. Prowadzą one szeroką działalność oświatową, organizują szkolenia, pokazy, propagują czytelnictwo książek i prasy rolniczej. Większość z nich prowadzi rozszerzoną działalność gospodarczą. Do zawodu rolnika przygotowuje się młodzież wiejska w 11 szkołach Przysposobienia Rolniczego i w 67 zespołach Przysposobienia Rolniczego. Przed rokiem 1939 powiat nasz należał do upośledzonych pod względem elektryfikacji wsi. Zdołano zelektryfikować tylko 2 wsie. W 1961 r. 57% ogółu wsi w powiecie było zelektryfikowanych. W roku 1964 elektryfikuje się dalszych 60 wsi i ich liczba wyniesie 206 co będzie stanowić 80\'\'" ogółu wsi i 60"/» ogółu gospodarstw. 5 grudnia 1960 roku odbyła się w Płocku zorganizowana przez Towarzystwo Naukowe sesja poświęcona podstawowym zagadnieniom rozwoju rolnictwa regionu płocko-gostynińskiego. W związku z budową w Płocku MZRiP i uczynieniem z Płocka dużego ośrodka ludnościowego konieczna jest zmiana struktury upraw w pow. gost. na bardziej odpowiadające charakterowi zaplecza rolnego wielkiego przemysłu. W związku z powyższym konieczne jest szybsze przechodzenie gospodarstw od typu zbożowego do zbożowo-hodowlanego, a nawet do warzywno-hodowlanego przy równoczesnej intensyfikacji upraw roślin przemysłowych. W powiecie gostynińskim uprawy warzyw i sady będą stopniowo wprowadzane w pasie nadwiślańskim, w gromadzie Sanniki, w rejonie Gąbina, oraz w okolicach Szczawina i Kozic. Poza tym w zakresie rolnictwa kosztem zmniejszenia pow. roślin zbożowych winien nastąpić wzrost upraw; strączkowych i pastewnych. W ten sposób można stwierdzić, że wieś gostynińska zwraca się w stronę Płocka. Pomimo, że powiat gostyniński jest wybitnie rolniczy, nie można pominąć rozwijającego się na terenie powiatu przemysłu. Rozwój jego niewątpliwie wpływa na aktywizację gostynińskiej gospodarki. W 1963 r. zarejestrowanych było na terenie powiatu 16 zakładów produkcyjnych. Zakłady te zatrudniają około 1700 osób, a globalna wartość produkcji wynosi 273 min złotych, gdy w roku 1945 wartość produkcji zakładów wynosiła 10 min., a więc 27 razy mniej. W 1958 roku otwarto w Gostyninie Zakłady Sprzętu Instalacyjnego A-24, przedsiębiorstwo kluczowe, specjalizujące się w produkcji tzw. dławików do lamp rtęciowych. Zakład ten między innymi przyczynił się do zatrudnienia wolnych rąk do pracy, zwłaszcza kobiet. W 1960 roku zatrudniał 206 pracowników w tym 49% kobiet. Obok wspomnianego zakładu w życiu gospodarczym powiatu spełniają też dużą rolę Gostynińskie Przedsiębior- Duninów zameczek neogotycki z pierwszej polowy XIX wieku stwo Produkcji Pomocniczej Budownictwa oraz Gostynińskie Zakłady Przemysłu Terenowego. Ciekawym zakładem jest Spółdzielnia Pracy Przemysłu Artystycznego i Ludowego „Lepsze Jutro" w Sannikach, produkująca m. in. firanki, kapy gobelinowe, dywany. Wyroby „Lepszego Jutra" znane są nie tylko w kraju, ale także w Związku Radzieckim, w Kanadzie i w Ałgerii. Spółdzielnia opiera swą działalność na produkcji chałupniczej, zatrudniającej ok. 500 osób, w tym przeważnie kobiety. W osiągnięciach powiatu gostynińskiego ma niewątpliwie swój udział również budowany w Płocku kombinat Petrochemiczny, zatrudniający jego nadwyżkę siły roboczej. Ponad 2 tysiące robotników z Gostynina i powiatu znalazło tu pracę, wielu z nich zdobyło zawód, stając się jednocześnie propagatorami wielkich zmian, jakie z sobą niesie uprzemysłowienie regionu płockiego, z zatem i ziemi gostynińskiej. Wspaniałymi osiągnięciami zapisało się 20-lecie Polski Ludowej w dziedzinie oświaty i kultury powiatu. Przed II wojną światową powiat posiadał 87 szkół podstawowych z tego tylko\n',
 'pracov.-a.ł nieraz od 8 rano do neralnemu sek.retarzov."i "Aeroklubu Po- 9 wieczorem. Była to praca honoroMl, gdyt :znańsklego" B<>lesła.....owl OI!Jtrowekiemu. Jako czlonek nie m6gł pobierat ładnych urodzonemu w roku 1901 w Odeeie, a o- wyD&grodzeńbecnie zamieszkalemu w Pozna.mu. a pytania zlego 08knr!an,y Mwal Akt 08kartenia ZM"ZUC3l O9lrowślemu. n\'1ejrasne odpoWiedzl Zda.vm.ło I!!ię. ja.koby te. pełnią.c funkcje w biurze "Aeroklubu" nie mógl go 2II\'OZuml8Ć. i mają.c doe do pien y. wpływaj,,- Po pn:eprowa.d.wnej rD%Pr\'8.wie sąd po cych ze składek członkowskim 1 z 8Ilb- myśli art. 262 pal: 2 kk-, likamI Ostrowwencyj wojew6dz.klego Komrtetu. WW. \'., przywłaMCZY ł BObie w czasie od marca. do skieg9 na 10 mle81ęcy więzienI&, za.W\'18maja rb. okolo 7000 zł. szaJąo wwunkowo wyk011801lle kary 11& W CZ3!Jie rozprawy o&kartoDy ()e;troW_ przeciąg lat 5 z obowil\\\\\\\\Zklem zwrotu 8k:i zeznał, te nie miał mdnyob docho- przez oskeIrtonego w tym CZ8I!\'ie kwoty dów i te pr\'awdopodobme (?) prqwłaszczył 6.500 Zł kasie "Aeroklubu". PIASECZNO, pow. łauwsti. Połwł.cn1e d%woD6w. W nledzJe.1ę li. Z7 slel1)ni& odbyła me tu ość po- 6więcenla dr.wDnów, .któl\'e po czterOleł.nicII zablega.dl udało &lę wt. pe.re.fił za.k.upiŁ PoświęcenIa. dokonał J. E. Na;pnew. I\\\\\\\\&!. Biskup Sufragan Dominik. Dzwony polIW"ięcono jeden iw. Józefowi, drugi Na.jśw. Sercu I\'8iD& JMUsa, tneci Aw. A tynOW" GDYNIA PaDle G4yDL Dnia l.go wrzeAnła przybyla. do Gdyni na wf>\\\\\\\\\'CZ!s, p. terom&ka, tona nMZegO z.na.komite.1O pisana śp. Stefana teromakleso wrU z 18letni" c6rką, Monik ..Dar Pomorza" w Q4yuJ. "Dar. pomona", po uskutecznieniu remontu VI Gdafl.: liku, W1\'ÓcU w nlodzlcłe d. 3 bm. do Gdyni I pnyc:umov.\'&l eię pn:y Ilabnetu Fran\' CU8klem. Na uznanie zasługuje fakt, te dowódca statku kapitan MaclejewJcz wprowa.cW l statek do blJ8()nu pod ta.glaml i manewru. Jąc niemi, dobił 8zcztśliwie do brzegu bez pomocy bolO\'wnlka. Jest to pierwszy W)\'padek w hi8torji Gdyni, by taJ!\'lowiec pod :O. glami wszedł do portu gdyńskiego I t\' datku manewrowal ekutecznie VI W_I bMenie bez spowodowania w)padkU, Na taki wyczyn tegl8.l"Hki od njyć, flI1 mo e tylko dzielny kap.itan MaclCjewl Z Jego twletnłe wyszkolona zaloga. W zv,1!:\' ku z tym faktem pn:ypomina.aJY, te ł\' MaclejewlCZ Jako dowódca taglO r Lwów prz(\'pIYnl ł pod pełneml tog nlebczpiecznĄ cleśninQ R06for I Da.rdane;; co było równic! b. rzadkim wyCzynem glaJ\'!!kim. Po :za.koilczenlu tcgoroa;nycb tyc nych egzaminów mDlej więcej pom ZY m a 10 września. które odbędą sle Da p nr ID morru, ..Dar Pomorza" wyrusZY z no",) na1\'}iJklem młod)\'ch tegla.rzy, do Afr.Y. po 1ud.DJ.OWej ! Br.aGJiii" A 45 tom6w obejmuj. akta sprawy nadużyć podatkowych w "Pe-pe-ge". Warszawa. lak donoszą. .,Nowiny stwa, z powodu naduźyć podatkowych, Codzienne", sędzia. okręgowy śledczy zabezpieczył hipotecznie powództwo I Zalcberg ze stołecznego s du okręgo- grzywnę w wysokości 18 milion6w zł. wego. specja.1nle delegowany dla. prz&< Będzie to jeden z najważniejszych prowadzenia śledztwa w glośnej flpra# procesów podat.kowych, jakie zna.lazly wie nadużyć podatkowych w spółce się przed sQ.daml polskiemlakcyjnej ,,Polski Przemysł Gumowy" (PE-PE-GE) w GrudziQ.dzu, zakończył trwaję.ce od przeszło dwu lat czynności śledcze, przekazuję.c akta. sprawy prokuraturze sądu apelacyjnego w Toruniu. Akta. sprawy, ze względu na olbrzymi materjał buchalteryjny, obej. muję. 45 tomów. Sprawa postawionych w stan oska.rżenia dyr. fabryki ..pe-pe-Ge"\n',
 'Trzeba mieć specjalną przepiJst- g yż parę go zin up ywa mI na stara,wezwały przedsiębiorstwa i fabryki do Larzą- py ludzkIe od mtehgencklch, suchych;k kt" k\' h d . l niach o kartę wstępu. Obecnie żadnych d enia pr erwy. w pracy w czasie uroczystoś- tw\'arzy w.binoklach, do kancias!ych, bt Z , ore] uzys .nle iI YC O ZI ,WIC już kart nikomu się nie wydaje. Dla tiu-\' Ct. otwarcia. R chstagu. . . wyrazu zImnych twarzy pospohtych 0- Ił:n trud m. I10sc m . dla pubłJczno mu pozostaje jedyna satysfakcja: oglą- Prac.owmcy 1 robotnicy mają byc zwolnie- b t i. SCI ogranIczona, natomIast 4 ogromne d G \'.... ni od za J ę ć. Na PO dwórzach fabr y k ustawione ywa e l. j ce J akt es 30 ób ł anIa argonowe] \\\\\\\\V pl zeJ azdacn] ad- .. G d l d lawy, mIeszczą os za]ę a. d h h . będą megafony, zapomocą których podawane orgonowa zasla a na ewo o w}- K kó L\' W jaz ac z gmac u wIęzIenIabędą informacje o przebiegu uroczystości. dzów. Ponad nią, za stołem ObrOll.CÓW p as ra w :v ow ,. arszawa,..1 .. . d .... d t lk t d k Łodz. Z poznanIa nIema nIkogo. Z \\\\\\\\\\\\\\\\; 11-\' OsoblIwą Jest forma przemawiania garuje zlslaJ Je na y o warz a WO\' a "\', d\' d d k\' ta Woźniakowskiego.. Ten dobrze odży- na Jestem d Jed\'yny dZlennlkar:e Sf<:>d są..u M I Ó p.rze.w? nlczą. ,ego o.?S rz -. . k k .. karespon entaw pIsm przewaza]ą semł- nej. Wlą JeJ: "panI a a nIe] mOW1ą wlony I energIczny ra o \'lanln Impo-. ,. . -." . G ., D . b d h d " dk\' CI Jest rownIez Irena KrzywIcka z Wta rownlez "panlorganowa.\' a SWI;:łdn Z u] d e .sp so em P? c .0 z nta sWla .o\\\\\\\\..;r. d mości Literackich" a dokoła nie \'" k;"c- ków zwracają się także: "proszę pana". IFORD ., a aJe 1m napozor nIc nIeznaczące PYta. \' . ,-\' RA. :AT. Lekarze, ktorzy nia, napozór bez związku, a jednak nie- cą SIę wszyscy dZIennIkarzepoddah. b tTmó g tr d acon h ego Za? którzy "Świadkowie wpadają w nie, jak KOBIECA GALERJA ary nte w.nlm za nyc anotna w sidła. Chwyty jego. Si:} niezawodne. J:]._ Według or eczenta lekarzy, Zaogara Na nim bodaj cały ciężar abrony spaczy ztałał w pełnI władz umysłowych. wa, gdyż adwokat Ettinger zrzekł się po dabno, doktór zaś Axer, jaka dawny obrońca Garganowej, nie wniesie zapewne nic nowego. do sprawy. Naprzeciwka Oorgonawej, pod ława mi przysięgłych, stoi stół z dowodan-d rzecz0\'wemi lakieś sukienki, koszule, fatałaszki kabiece i ów dżagan, którv swem brzmieniem wzbudził zdumieni Gorgono\\\\\\\\vej ciężą świdrujące ludzkie wiTnian. spojrzenia, gdyż usiłuje wciąż odwracać Da sądu dastać się nie sposób. Na się tyłem do publiczności. Jej pant.Jfle . Stracenie Zangary RAIFORD (Floryda) PAT. Sprawca zamachu na prezydenta Roosevelta Zangara został dziś o godz. 9,15 według czasu miejscowego stracony na krześle elektry cznen1. tu fłQ Ir\n',
 'pewne części normalnego programu, miałom już kilkakrotnie sposobność zwracać uwagę, podkreślając stalą przypadkowość i bezplanowość, jaka się tu za każdym razem objawia. Stan ten trwał bez zmiany nadal. Z chwilą jednak, gdy niespodzianka, przekreślająca program normalny, przybrała rozmiary nie jednej już tylko godziny, ale całego tygodnia, skutki zaniedbania w tej dziedzinie wystąpiły ze szczególną jaskrawością. Rezultat bowiem był taki, że o ile normalny program audycyj radjowyeh stanowi produkt pracy bardzo żmudnej, wieloosobowej, w najrozmaitsze szćżegóły wnikającej, wszech stronnie dyskutującej planowość i celowość każdegb punktu to przez cały tydzień ubiegły niemniej, niż trzecia część całego programu stała pod znakiem zupełnej przypadkowości i pospiesznej improwizacji. „Errando diseimus" dzięki błędom uczymy się. Doświadczenia ostatniego tygodnia powinny posłużyć za podstawę do obmyślenia takiej organizacji „pogotowia płytowego", aby mogło ono działać sprawnie nietylko w charakterze „waty" (że nż.Y.ię popularnego terminu z żargonu teatralno dziennikarskiego), ale aby miało także realne wartości programowe. W tym r\'(\'b1 zaś konieczna jest planowość. Archiwum płytowe rozgłośni warszawskiej jest bardzo bogate: z jego katalogu należy ułożyć. cały szereg zespołów płytowych, których w danym wypadku można użye w charakterze zastępczym. Zachodzi np. niespodzianka w programie, poświęconym morzu czy lasowi są pod ręką płyty z muzyką właśnie na tematy morskie czy leśne. Ulega nagłym zmianom program całego dnia są w pogotowiu interesujące cykle audycyj płytowych, do których parę tylko słów objaśnienia i słuchacze otrzymują program planowy, interesujący, spotykający się powszechnie z wyrazami uznania. Rzecz zaś tem jest łatwiejsza do przeprowadzenia, żc w czasach ostatnich w dziale płytowym znać już sporo pracy nad jego racjonalncm zorganizowaniem. Trzeba więc tylko włączyć do jej programu także kwestję „pogotowia". ODCZYTY MATURALNE Przed pani dniami minął termin nadsyłania odpowiedzi na rozpisaną przez Polskie Radjo ankietę w sprawie odczytów dla maturzystów, pierwszą wogóle ankietę radjowa. Mając na względzie, żo celowość ankiety wymaga, aby słuchacze wyrażali swo je opinję. w sposób jakna jbardziej bezpośredni, a nie byli pod wrażeniem pewnych inspiraeyj zewnętrznych, wstrzymywałem się dotąd z wyrażaniem na tom miejscu jakichkolwiek uwag co do odczytów matu¬ (laWry oJho>. Rys. 2. I oto po paru latach radjotechnika wraca niemal do punktu wyjścia mianowicie do regulowania siły odbioru takiego układu, któryby nawet w najcichszych momentach dawał do statecznie silną audycję. Tym razem jednak do regulacji używa się już nie człowieka, lecz... automatu. Odbiornik działa w ten sposób, że jego wzmocnienie jest tem słabsze, im silniejszy odbiór. Wskutek tego sita audycji pozostaje bez zmiany. Oczywiście silę tę można dodatkowo regulować wzmacniaczem częstotliwości akustycznej. Pierwotne układy antifadingu (Loftin White, Siemens) były dość skomplikowane i wymagały dodatkowych urządzeń. Obecnie wykorzystujemy do tego celu t. zw. lampy o zmiennem nachyleniu charakterystyki, czyli mówiąc poprostu lampy o zmiennem ralnych, które mogłyby stanowić ta ką właśnie inspirację dla uczestników ankiety. Teraz jednak „okres 0chronny" już się zakończył i o odczytach maturalnych można pomówić ogólnic. Narzuca się więc pytanie zasadnicze: czy są one celowe? W roku zeszłym było ich po dwa na dzień przez dwa miesiące i radjo przekształcało się w szkołę a czy rzeszywiścio było to wskazane? Czy maturzyści nie są już i bez radja należycie przez szkołę\n',
 'wymósł I wjTalowa,t ZYCHJ\' lll . z.. I " ." WyZ powołauym .osobom; prÓ(jl tego otworzy,!\' l \'. . I pretet syamI jakI t by o, kaUCYI tegoz parkan. salmarny .1 u or wał !-\'rz zto dro?,ę dl I AIIChenla. ..MI ! p. ,Ja.lła Sta:;zczyka lnIec. mogły z ,tY,powod<l roz>ZHzaJ<!Cf1j SIę na ullCY S[ hLa! HfJ i Scjsle dochodzenie i doświadczenie przeko:mły, ze: tułu Jego sekwestrator"klCh czy unC\'S(\'I, w okr opnYCi.l rozmi rach t,ak dalece, I.Z woda I niema, lepszego środka l a \\\\\\\\I\' ttrjellior. g ,z!bU do.. ! gclyz w razie nie wniesienia zarzutów we wszystkIch pomleslkan:ach by./\'a I wielu mon ego nad ALICHENIJ;j ZWla(,am lllfi\\\\\\\\gę! t .. k J L. 36223. (5984 3-3) L ń b ń t t l ir Sz. pp, \\\\\\\\I\'łaś(ji ieli re<tlilo i na ten znakomity środek, i w errmme OZna( Zonym aucya p. a- C k S d k L .. d mle ZKa com Ule ezplecze s wo Ule y po. ! Klo 40 ct bec ka] 2- k\'l 1 =0 fiO ki 2"0\' St k j d d . ą raJowy we wOlne wla 0- stradania majatkn ale i Ż y cia groziło którego l 1()U kI z 3 (, 1,0. ." .I 1,1.a \'f" k" .D, nOWI ,aszczy OWI \'ę ZIe w.y aną.. a mo czym ze z powodu prosby p Dr Lud " I na o. z r. lHsallIe lIZYC1a um o. t k b .\' .. -.. \'1\' , , uchy lenie wyż powolanemu wlichmiBtrzowi za I Nab y ć mozna t y ch znakomitvch środków we S rony, Ja Ie Y pozneJ SIę Zg\'lOSIł,Y, wika Popławskiego do 1. 36223/82 imip.- d J h d J St niem wła mem jako zarządcy masy rozbioro- w zlęcayć mamy. I Lwowie: ulica Kopernika licz 3, w tilii w z pretensyamI IC O p. ana f! szwej Jana Górskiego o usprawiedliwienie pre- Nadto us,t;szaw,s\'l,!, że po drugiej. stroni;) Krakowie: Sukiennice l 20 (<198120 \'!) C\'zyka na drogę prawa się odeszlenota(\'yi obowiązku małZonków Bartłomieja zerwanego przez po :odz mostu na drod e pro- -.- IhnatoWl 6ił z Z l\\\\\\\\fagistr. król. stó.r. miasta. M F k k h l\' lk h wadzacej do St,utY[la, dom z 11 o ób zagrdo- I ... \'" .. ... arYl \'ran OWS IC zap1acenia wsze -ic n y J \'est zabraniem t,rzez P owódź, nie zV\\\\\\\\\'aia J e I Dlagh.tcr farmacyj i chemik sądowy. Krnkow, d. 24 SleI\'pma 1882. podatków, kOf!ztów egzekucyjnych, kar i t ., tk h t \'" t h iż krc,k iaki pozbawić go móg( życia, wysko- I A OI A ooOC>C:l O lĄ, wszys c op1a I clęzarow grun owyc ze ci. y ł na P ól bram ę szo py Iliesione j P rzez P owóli I "\' W \'>o\' sprzedanych dobr Ostrów i RlJsiłów po dzień O 8 1 maja 1827 się należących, niemniej też i s"ez śliwym choć bardzo odważnym f;Kokiem i P d b h d obowiazków zii p łac( nia kwoty 397 zł. 57 ct d sta,t się\n',
 'jej siostra: szczęście. # 0 POKORZE. Właściwie piekło to nieposiadanie miłości. 1 ku temu to VACUUM miłości, zdąża duma, która otacza jaźń coraz ciaśniejszym kręgiem i która -skierowuje świadomość wartości coraz silniej 1 silniej na nagi punkt naszego ,,ja“. Z wiecznego dążenia do „poszanowania siebie" i własnej „niezależności", obraz wewnętrzny, który człowiek dumny urabia sobie z siebie i którego treść ceni tylko dlatego, że on sam jest tym, który igo posiada i ceni) staje się coraz bar dziej nieprzezroczystym (MEDIUM, które go w końcu ua stale odcinai od samowiedzy i od poznania siebie; niezależność zaś jego staje się przez lo. zerwaniem wszelkich nici życiowych, które wiążą człowieka dumnego iz Bogiem, wszechświatem i ludźmi. „Tak mówiła, pycha do mej pamięci: ty nie mogłeś tego uczynić; wówczas (pamięć usląpila; więc nie uczyniłem tego". (Nietzćhe). Duma robi człowieka coraz bardziej samotnym, robi go w coraz wyższej mierze tym, czym Leibniz nazywał atom: ;U!N DESERTEUR DU MONDE. Pokora jest ową głęboką sztuką duszy, w której się dusza rozpręża jeszcze więcej niż gjdy po prostu pozwalamy sobie swobodnie się wyżyć. Istnieją dwie drogi adobycrai kultury duszy i przezwyciężenia jej naturalnej ciasnoty i tępo ty. Jedną z nich jest droga napięcia ducha i wo li, skupienia1, świadomego odstręczenia się od rzeczy i siebie. Wszelki „racjonalizm" i wszelka morallność „samo wy z wo len ia “, (kierowania sobą" i „samodoskonalenia się“ idzie w tym kierunku. Drugą drogę stanowi „rozprężenie** się ducha i woli_ ekspansja i stopniowe targanie nici, iktóre jeszcze nawet w ospałej, bezczynnej postawie .przywiązują automatycznie świat, Boga, ludzi i inne .żywe istoty do naszego własnego organizmu i naszego ,ja“, droga zaślubin z rzeczami i Bogiem. Kto kroczy pierwszą drogą, obawia się drugiej. Nie dowierzai sensowi i bie gowi -\'wiata, sensowi i postępowaniu .własnej du szy i ufa wyłącznie sobie i swej woli. Jego idea łem doskonałości jest, żeby świat i siebie „wziąć w garść". Kto kroczy d-ugą drogą, obawiai się w równej mierze pierwszej. Zaczynając od całko witego zaufania w byt i w ostateczną zaródź wszechrzeczy!, z której one pochodzą. odczuwa jako obłęd, gdy ktoś chce dopiero „urządzać" świat .podejrzanej wartości. Czując się głęboko częścią świata i pełen patriotyzmu dla. tego świa la, może on tylko za niedorzeczność uważać myśl, .żeby dopiero część miała z całości uczynić coś lepszego niż ta całość, .która wiszak i ją otacza i zsiwiera w (sobie. Lecz to nie znaczy, żeby mniej dobrze widział i czuł to. co nazywa się „wadą", ,.słabością", „złem", „bezsensem" świata. Przeciwnie: ten tylko, kto kocha, na .naprawdę cierpi przez braki i złe strony tego, co kocha. Człowiek nie kochający raczej cieszy się z braków, ponieważ one dają mu coś „do roboty" w świecie. s. < O CZCI. I Cześć jest postawą, w której się spostrze ga jeszcze coś więcej, czego, nie widzi człowiek niezdolny do czci i na eo po prostu jest ślepy: tajemnicę rzeczy i głębię wartości ich istnienia. Ilekroć .przejdziemy od tej pozbawionej czci, np. przeciętnej naukowo objaśniającej postawy, do zbożnej czci względem rzeczy, widzimy, że im coś .przybyło, czego poprzednio nie miały,\n',
 'pilltra 31/ mt1\'. Schody opatrzone ozdobnemi po1\' czami 0 g stym rysunku omz z 1\' kojesciq d1\'ewnianl!, politurowanq ko\' sztowalyby stosullkowo wyzej. Ceny i rysunki nil. takowe podajemy tylko na osobne zqdanie. Praktyczne zalety posiadajl!, nasze schody p 0 j I\'d Y Ú c z e a mianowicie: stopnie s zrobione z lJlacby karbowanej aby zapobiedz poslizgni\\\\\\\\!ciu, listwa r czna jest z zelaza pólokrljglego, moze byé maìym kosztem stosownq matery!!: obszyta, u gó1\'Y p1\'zy wejsciu dostarcza siç potrzebnq ba1\'ye1\' dla okolenia otworu, pozostawiaj c tylko miejsce wolne gdzie stopnie scho- ,lów si zaczynajq. Schody wychodzq z fabryki naszej kompletne, bywajl!, dla próby zupeìnie ustawiane, zesrubowane, p1\'zypasowane a pojedyncze czçåci liczbowane dIll. ìatwiejszego dob1\'ania i ustawienia nil. mrejSCU przeznaezenia tak, by je w llanym razie byle sprytny kowal mógì zmon towaé. Zwyczajnie posylamy farbl!, olejnlj: pogruntowane a tylko za osobnem wynagrodzeniem dostarczamy lakiel\'owane lub zìocone. Ceny schodów kutych krçconyc h na 31/ mtr. o szerokosci stopni 63 ï9 95 Cj". loco fabryka dr. II 0\'- 135\'-.- 165\'- SzerokoSé stopni stanowi promieÙ koìa zajmywanego przez schody, i tak: schody 63 1m wymagaj\'i otwÓI\' okrl!,gìy w powale wZgI dnie podìodze 0 srednicy 126 1m (nie szkodzi dodaé zawsze 4 1m). Wymiar wysokosci nalezy podaé najdokìadniej od podìogi dolnego pokoju do podtogi górnego. W celu dokìadnego zdj cia wysokosci zaleca siç przewiercenie snfitu i podìogi. ; Wyìl!,czne zyczeni<t co do wyjscia lub WejSCLa nil. dole, up\\\\\\\\\'aS7.<t si na spol\'zl!,dzonym planiku blizej skl\'eslié a takowe 0 ile konstrukcya pozwoli b dq nwzgl dnione, Selody zwyczajnie umieszc:f.a sio;: W 1\'og<tch pokoi, by Ie tylko lIa ieh szerokoSé nie byty na pl\'ze,;zkodzie arzwi Inb okna: takze lIlogl!, byé nmieszezone w poìowie Bcian wolnych zalezy to od m;ejsJowoåci -szczegóìy te jednak mus:f.\'i ùyé przy zamÚwielliu podane. Czasami przy 1\'ohiellin otworu ". powale okaznje si pot1\'zeba przeci cia belki w tym wypadku zaktalla cies!.l tak zwany weksel": ütwór nalezy nil. okrqgto sprowadzié a boki stropu (leszc7.utk<tmi wyìozy,:. Tyle, w ogólnoåci 0 J;cholhch k1\' ronycb, blizsze mozliwie potrzebne objaBnienia i rysunki dostarcza nil. zildallie Biuro techniczne waratatów przy ul. Grodeckiej I. 83. Aparaty wychodkowe. Muszla zwyczajna bez wody Nr. 4489 zaopalrzona pochyl1! klaPi! z ci zarem, któl\'a zarnyka ob zerny ot,,"ór: moze byé z lalwo- cii! w C7.y to:3c;i utl\'zymana ma sl\'ednicp. 2t Ze skladu we Lwowie :::pl\'zp.da.J po zlr,f\'50. Kr&zki drewniun<:, <in którvé!1 or! spo<iu te muszle przykr cié moina, a nast pnie w ka7.r1y otwÒl\' tylko wrozyè a w r-a7.Ïe potrzeby wy.i::té, sprzeda.i loco mój Magazyn Lwów, po Û, 1"50 biale, za po Ûr. 2"õ() polil1ll\'owane. Muszla z klap Nr. 4490 dwuramienn& i kurkiem do wody wymaga osobnego montowania i hY\'I\\\\\\\\Ta I&czona Z woùoci&giem, je7.eli takowy w kamienicy istnieie, a w razie pt\'zeciwnym, JJlo;;.na nrz&d7.ÏÖ w odpowiedniem miejscl1 l\'e7.el\'woar na wod Loco Lwów Magazyn sprzedajf,) po zll\'. 12,. Koszt montowania wynosi iJ. i) do 12. zaleznie ad tpgo czy potl\'zebny rezerWO;l r. ,. Aparat kompletny do wody, t. z. angielski N:". 4491 latwy do ustawienia. dlatego ua wies bardzo si zalecaj&cy. Wymiary aparatu. Cala wysokosé 110 cj", szerokosé\n',
 'przeszło 250 gości. Nowo otwarta szkoła mieści się w nowo wybudowanym 4-piętrowym gmachu przy ulicy Chocimskiej, posiada szereg sal wykładowych, pracownie i laboratorja, obliczone na 50 słuchaczów, e-raz muzeum. Prócz tego przy szkole mieści się państwowy zaikl;id higjeny, oraz wzorowy urząd zdrowia, dla Mokotowa, uruchomiony przy współudziale magistratu. Koszt budowy szkoły poniosła fundacja Rockefellera, asygnująć na ten ceł 280 tysięcy dolarów, tem, iż państwo ofiaruje pod budowę plac i będzie szkołę prowadziło. Szkoia przeznaczona jest dla lekarzy, kandydatów do publicznej służby zdrowia, oraz personalu pomocniczego, dozorców sanitarnych i pielęgniarek społecznych. Pierwszy normalny jednoroczny kurs higieny publicznej rozpocznie się dnia 15 września b. r. Choroby piersiowe sa uleczalne!!! Spytajcie sięSwego Lekarza, a ten potwierdzi, że „Bal Thlmaioaolan-Age" jest uznanym środkiem pr/e ciwkoeborobom płucnym. Zalecany przez powagi le c. „BALSAM THIOCOIJUI AGE“ «czy: Bronhit, pruźlicę, kaszel, koklusz, ułatwi 3 wydzielanie się plwociny, wzmacnia organizm, powiększa wagę ciała, obniża temperaturę ciała Sprzedaia Apteki, Hurtowna sprzedaż w Krakowie Skt. apteczny „Z O P. A“ ul. Sebastiana H 2157 i 4J11, Dalsze mkide liteushle no pograniczu Przesuwanie litewskich znaków granicznych na terytorium Polski Zbtoinlae praktyki iftolito Wilno, 23 kwietnia (AW). W dalszym ciągu nadchodzą wiadomości z pogranicza litewskiego o przesuwaniu, przez władze litewskie znaków granicznych w gfąlj naszego kraju. Na odcinku Dukszty w pow. braclawskim przesunięto wiechy graniczne tuż nad sam brzeg jeziora, skutkiem czego patrole nasze nie mogły okrążyć zachodniego brzegu jeziora. Dzięki taktownemu zachowaniu się i *:jjinej krwi naszych oddziałów korpusu ochrony pogranicza nie doszło do poważniejszych konfliktów. Zachowanie się Litwinów było wręcz wyzywające i prowokacyjne. Wilno, 23 kwietnia (AW). Na pograniczu sowieckiem w okolicy strażnicy korpusu obrony pogranicza w czeresach w perw. dzienieńskim doszło od strzelaniny. Strażnik nsasz wezwał do zatrzymania sie kilku osobników, zbliżających się do strażnicy, na co tamci odpowiedzieli strzałami. Bandyci przeszli na stronę sowiecką. i i Kowno, 23 kwietnia (AW). Jak donosiliśmy przed kilku dniami, delegat litewski przy Lidze Narodów złożył w sekretarjacie generalnym notę o zabiciu oficera polskiego na pograniczu lkewskiem w dniu 14 bm. Nota litewska w wykrętny sposób przedstawiał stan faktyczny, twierdząc, że oficer przekroczył granicę uzbro jony. Jak obecnie ustalono, władze litewskie, któ rym śp. Pilawski, b. oficer, prowadzący energiczną akcję kulturalno-oświatową na pogra niczu, nie był na rękę, naznaczyły cenę Da jego głowę. XV dniu 14 bm. udało się Litwinom zwabić Pilawskiego nad samą gran i-cę i tam zastrzelono go. Następnie Litwini przeciągnęli trupa o 300 metrów w głąb swego terytorjum, chcąc w ten sposób upoit>row%ć najście nia icb terytorjum.. ^ "\\\\\\\\ Jednolity UloK wyborczy mniejszości narodowych na Litwie Kowno, 23 kwietnia (AW). Doszedł do skutku w związku z wyborami do sejmu jednolity blok mniejszości narodowych, który wystawił zjednoczoną listę wyborczą polsko-niemiecką i żydowską. Blok jitw.orzony został na wszystkie 5 okręgów wyborczych. Ostatnie mniejszości te prowadzą rokowania o wstąpienie do blokuliKifBliski z czasów C&rArtfa nu (Mu (p). Ostatni numer ^Tygodnika Illusirowanego« przynosi interesujące, szczegółowe wiadomości o doniosłem odkryciu, dokonanem na Wawelu przez prof. dra Szyszkę Bohusza w; czasie prowadzonych przez niego prac restauracyjnych. Podaje je pięknie skreślony artykuł red. J. Grzywińskiego, który, sam\n',
 'cel część swego mienia. Dwukrotnie nawet usiłował on wprowadzić zamiar swój w wykonanie, lecz obiedwie te próby nie odniosły skutku i jako jedyny ślad jego usiłowań, pozostał tylko istniejący dotąd po nad Wisłą obszerny murowany rezerwoar, do niczego nie przydatny. Ze Płock nie pojmował dawniej swego włąsnego interesu, świadczy o tem fakt następujący, od którego przyszłość miasta zależała, Było to przed rokiem 1820. Do Płocka przybyło wówczas kilkudziesięciu majętnych kupców i fabrykantów z propozycją, zbudowania w mieście rozmaitych fabryk, zakładów przemysłowych i domów, żądając w zamian za to, ażeby miasto udżieUłp im bezpłatnie potrzebne pod fahrycząe ząkłądy grmtfa. Tak korzystna dla przyszłości miasta oferta, odrzuconą zosta. Kupcy, którzy tu nie mogli znaleźć żądanej pomocy, udali się gdzieindziej i większa część ich osiadła w tem misjscu, gdzie dziś stoi miasto Łódź. Miał więc Płock w niedawnej jeszcze przeszłości chwilę, w której mógł wejść na drogę przemysłowo-handlóWą i z tak bogatego źródła czerpiąc zasoby, stać się bogatem i ważnem dla handlu krajowego miastem! Dziś Płock jest miastem tylko średniej wagi dla handlu zbożowego kilku powiatów, dla których miasto to jest najbliższym punktem położonym na drodze komunikacyjnej z zagranicą a mianowicie z Gdańskiem, dokąd różnemi drogami dochodzi prawie wszystkie ziarno idące z Królestwa na targi zagraniczne. Okolice Płocka, a głównie wschodnia połowa gubernji, zostawia tutaj swoje produkta. Trudność ztąd powstająca, czyni niemożebnem bezpośrednie znoszenie się producentów zboża z kupcami zagranicznymi i czyni koniecznem użycie pośredników, którzy nabywają zboże w Płocku a potem już sami trudnią się zbytem jego i dostawą do Prus. Płock więc nie bogacąc się w ogóle handlem zboża, ma tylko kilka indywiduów, które na tych operacjach dorobiły się bardzo znacznych fortun. Taki stan rzeczy trwa dotąd i wywołał projekt połączenia Płocka z linją drogt Żelaznej warszawsko-bydgowskiej. Najdogodniejszym punktem ze względu na odległość, jest miasto Łowicz. Droga z tego miejsca do Płocka idąca, ma za sobą łatwość budowania, położenie bowiem kraju jest bardzo potemu dogodnem i nie przedstawia ani żadnych trudności pod względem technicznym, ani nazbyt wielkich nie pociągnie za sobą kosztów. Nadanie zaś tego kierunku przyszłej kolei, przedstawia tę ważną na przyszłość dogodność, że przebiegać ona będzie okolice wydające poddostatkiem zboża i posiadające nadto kilka znacznych fabryk. Przypuszczać tedy można, że cały ruch handlu zbożowego tych stron, zwróci się ku Płocku, odkąd już najtańszą drogą, bo wodą Wisły spławiać można ziarno dalej. Nie polegając jednak na takich widokach nadal i pragnąc zabezpieczyć się co do korzyści, jakie zamierzona droga przynosić powinna, twórcy projektu odnieśli się do fabryk okolicznych z zapytaniem, czy w razie zbudowania kolei, fabryki te deklarują się sprowadzać węgiel za jej pośrednictwem i w jakiej mianowicie ilości. Złożone przez sześć fabryk deklaracje, zapewniają coroczny przewóz sześciukroć stutysięcy korcy, czyli ilości, która zupełnie dostatecznie zabezpiecza egzystencję kolei. Wspomnieć także wypada o projektowanem wydawaniu pisma dla tutejszego miasta i okolicy. Upoważnienie do wydawania takiego pisma już otrzymano. Ma ono nosić nazwę Wista. Zdawałoby się, że nic już nie staje ną przeszkodzie rozpoczęciu wydawnictwa. Tymczasem dość długo brakowało dwóch bardzo ważnych rzeczy: kapitału i redaktora. W tej chwili dowiadujemy się, że\n',
 'o los jedynego na całą naszą dzielnicę przybytku sztuki, chodzi o byt s/Aoły nad szkołami, powołanej do kształcenia serc i dusz! Poznańska Rada Miejska a powodu trudności finansowych odmówiła udzielania subsydjów operze i dramatowi w Poznaniu. Obywatele! Skutki zlikwidowania Teatru Wielkiego w Poznaniu byłyby katastrofalne. Zamach taki nietylko wyrządziłby krzywdę niepowetowaną kilkuset gorliwym pracownikom kulturalnym, pozbawiając ich chleba i przyczyniając w ten sposób do wzrostu nędzy socjalnej w Poznaniu. Byłoby to zniszczeniem żniwa bezcennego w zarodku, zadałoby ruchowi umysłowemu Poznania i odradzającej się kulturze polskiej Kresów Zachodnich cios, któryby nas cofnął o całe lata, krzywdząc tem samem cały naród. Więcej obywatele! Taka klęska kulturalna okryłaby nas wstydem i hańbą wobec zagranicy, dostarczając szczególnie wrogiej nam prasie niemieckiej wybornego materjału do dyskredytowania i ośmieszenia kultury i gospodarki polskiej. Na klęskę taką, na wstyd taki społeczeństwo narodowo i ideowo uświadomione żadną miarą zezvrolic nie może! Do niesienia pomocy teatrowi w Poznaniu w pierwszym rzędzie powołane jest społeczeństwo, to społeczeństwo, które w nieporównanie cięższych warunkach, bo za czasów niemieckich potrafiło sobie stworzyć samorzutnie skromną operę polską. Obywatele! Przejęci głęboką wiarą w serca Wasze i idealizm Wasz, zwracamy się do Was, obywatele wszystkich stanów z gorącym apelem o zwarcie się w szeregi, jak ongi pod jarzmem kultury obcej. Złączcie się W jeden wspaniały czyn i czyn ten niechaj odwracając od nas klęskę, stanie się triumfem idei, demonstracją kultury polskiej zwycięskiej, silnej, nieugiętej. Doprowadźcie tę akademję serca ludzkiego do rozwoju i uprzystępnijcie ją .dla wszystkich warstw społeczeństwa! Centralę akcji pomocy Teatrowi w Poznaniu stanowi „Komitet Doraźnej Pomocy Teatrom Miejskim" z siadzibą w Banku Pozn. Ziemstwa Kredytowego. Informacji udzielają także i Redakcje wszystkich pism s»dziennyeh w Poznaniu. Na odciążenie miasta w wydatkach na operę i dramat sezonu bieżącego potrzeba składki jednorazowej, do której wkłady lub subskrypcje na wpłaty o terroinio późniejszym przyjmują: Bank Związku Spółek Zarobkowych, Polski Bank Handlowy, Bank Kwilecki i Putoski, Poznański Bank Ziemian, Polski Bank Krajowy i Ba»k Pozn. Ziemstwa Kredytowego. Celem zapewnienia dalszego bytu opery i dramatu Komitet przyjmuje także już dziś dobrowolne zobowiązania do popierania opery i dramatu w sezonie następnym; nadto zamierza stworzyć stałą organizację popierającą Teatry Miejskie w Poznaniu, do której ukonstytuowania wkrótce przystąpi. Nazwiska ofiarodawców upamiętni prócz gazet Złota Księga Teatrów Miejskich w Poznaniu. Obywatele! Miejcie serca dla idei: a idea nie zginie. Miejcie serce dla Teatru, a Teatr żyć będzie i stokrotnie Wam się odwdzięczy! Prof. dr. Święcicki, Rektor Uniwersytetu, pr»f. dr. Sitowski, Prorektor prof. dr. Rutkowski, Dziekan Wyds. Prawno-ekon., prof. dr. Wrzosek, Dziekan Wydz. Lekarskiego, prof. dr. Grabowski, Dziekan Wydz. Filozof., prof. dr. Namysłowski, Dziekan Wydz. Roln. leśnego. Raszewski, Generał W. P. Zdzisławów» ks. Czartoryska. Dr. Pernaczyński, Dyr. Banku Przemysłowców. Dr. Opieński, Dyr. Państw. Konserwatorjum Muz. Dyrekcja Związku Obrony Kresów Zachodnich Dr. Hasiński. Bernard Chrzanowski, kurator okręgu szkolnego. Redakcje pism: „Gazeta Powszechna", „Gazeta Poznańska", „Goniec Wielkopolski", „Kurjer Poznański", „Postęp", „Prawda", „Przegląd Poranny". Za Komitet Doraźnej Pomocy Teatrom Miejskim Dr. Lucjan Kamieński, Prof. Muzykologji na Uniw. Pozn. Dr. Leon Surzyński. Faliks Chrzanowski. Miljonówkę wygrał przez losowanie kapral Grochowski z 55. p. p. Leszno. Rozwiązanie nadesłało 5 oficerów,\n',
 'stała tu złożona nota werbalna Polski zgodę na postulaty noty polskiej. W kodomagająca się natychmiastowej likwi- mentarzu redakcyjnym "Izwiestja" usidacji DĘ Ukraińskich nacjonalistów, łują wziąć w obronę terrorystyczne orp-ppniy"\'cji młodzieży nacjonalistycznej ganizacje ukraińskie atakując jedno- U. O. w.. Wiskowowo Sojuza, zamknię- cześnie rząd polski w związku z przecia tygodnika "Rozbudowa Nacji" i wy- bywaniem emigracyjnych działaczy usłania szeregu agitatorów ukraińskich kraińskich na terenie Rzeczypospolitejzagranicę. Jednocześnie według informa "Izwiestja : uważają, iż zgoda Czechocyj korespondenta "Izwiestji" delegacja słowacji na żądania polskie potwierczęści emigracji ukraińskiej kierunku dzałaby jednostronny charakter tendenpetlurowskiego złożyła w czeskiem mi- cyj czeskiej polityki. Sprawa wznowienia rokowań polsko- niemieckich Narady gabinetu niemieckiego zakończone. Hermes wyjedzie do Warszawy Berlin, 23. 11. (PAT). Jak donosi skim. W związku z tą wiadomością, ,.V ossische Zeitung", narady gabinetu "Kreuzzeitung" i "Germania" mówią Rzeszy w sprawie kontynuowania ro- kategorycznie o tern. że narady gabikowań handlowych z Polską posunęły netu w sprawie rokowań handlowych się tak dalece, iż przewodniczący dele- z Polską zostały zakończone. "Germagacji niemieckiej dr. Hermes z począt- nia" zaznacza, że od wyniku rozmowy kiem lub w połowie następnego tygo- między d-rem Hermesem a ministrem dnia wyjeżdża do Warszawy, aby tam Twardowskim zależeć będzie, czy ropodjąć rozmowy z przewodniczącym kowania zostaną nanowo podjętedelegacji polskiej ministrem Twardow- Potok wrzące; stali zalał siedmiu robotników Straszny wypadek w stalowni Strasburg, 23. 11. (PAT). W stalo- pracowało kilkunastu robotników. Siewniach Rombacha zdarzył się wczoraj dmiu robotników doznało ciężkich postraszny wypadek: 24 tonny płynnej parzeń, a jeden z nich całkowicie został stali rozlało się nagle po hali, w której zalany potokiem wrzącej stali. Zderzenie pociągów w pobliżu Pragi 4 osoby zabite, 30 rannych Praga, 23. 11. (PAT). Na linji kole- burgu na wschód od Pragi. 2 kobiety, jowej Pragą-Znaim pociąg pospieszny dziecko i urzędnik kolejowy zginęli w zderzył się z pociągiem towarowym. czasie katastrofy. Oprócz tego rannych Zderzenie nastąpiło na dworcu w Nim- jest około 30 osób. Dr. Antoni Marczyński. 13Y NIEWOLNICE Z LON G ISLAND Powieść współczesna. (Ciąg dalszy). Mam kwadrans czasu, zagaiła iris, aby zaspokoić twoją ciekawość opowiem ci moje dzieje od chwili naszego rozstania się w Shang- haju. Od twej ucieczki, Iris, dodał z łagodnym wyrzutem. Niech i tak będzie, uśmiechnęła się z roztargnieniem, otóż losy były dla mnie tym razem łaskawsze. Coś tylko dwa tygodnie tułałam się bez zajęcia, aż pewnego razu wpadł mi w ręce dziennik, w którym znalazłam ogłoszenie mrs Amber. Poszukiwała sekretarki i towarzyszki na wyjazd do Stanów. Pobiegłam do niej natychmiast, ale przeraziłam się na widok kilkunastu innych reflektantek, czekających w hallu. Widocznie spodobałam się jej na pierwszy rzut oka, skoro z pośród tylu kandydatek, mnie właśnie zaszczyciła swym wyborem. Przyjechałam z nią do Stanów. Mieszkałyśmy początkowo w Kalifornji, obecnie, jak widzisz, tu dla odmiany jesteśmy. Jutro rano jedziemy znowu do Charlestonu. Wogóle moja chlebodawczyni nie usiedzi długo na jednem miejscu. "Ponosi mnie wciąż", powiada sama o sobie. Otóż wyjeżdżamy do Charleston, ale mamy tu jeszcze. powrócić. Kiedy, Iris? Na Boga, miałbym Clę rnowji stracić? s mmm sie. Wrócimy tu prawdopodobnie za jakieś 10 do 14-tu dni. Ale słuchaj tera?:\n',
 'M\'O\' N I TOR POLS .KI DZ"EIIN IK URZĘDOWJ POLSKI El RZECZYPOSPOLITEJ LUDOWEJ Warszawa, dnia 10 stycznia 1967 r . tir l \'TreŚć: Paz.: ZARZĄDZENIA: 1 Pn;ewodniczącego ;Komitetu Nauki I Techniki z dnia 30 grudnia 1966 r. o zmianie zarządzenia w sp,rawie usta,lenIa zasad zawierania umów i dokonywania rozliczeń za prace naukowo-badawcze i doświadczalno-konstruKCYJne, ,. ...... ... . , ..• \'l 2 Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów z dnia 30 grudnia 1966 r. ,w J>prawie czasowego utrzymani\'a w mocy ogólnych warunków umów dostawy związanych z obrotem z zaqranicą . 3 Frz~wodnicząrego Komisji Hdnowania przy Radzie Ministrów z dnia 30 grudnia 1966 r. wsprawie zbytu wy- robow przemysłu terenowego w roku 1967. . . . . ;,, . 2 4 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 29 grudnia 1966 r. w sprawie czasowego utrzymania w mocy branżowych warunków dostaw węgla kamiennego i brunatnego oraz brykietów z węgla kamiennego i brun~tn.ego obowiązujących w obrocie krajowym .. ......... 3 5 Ministra Prz-aIlysłu Chemicznego z dnia 3 1 grudnia 1966 r. w sprawie czasowego utrLymania w mecy braRżowych warunków dostaw nawozów sztucznych, chemicznych środków ochrony roślin I hIgieny sanitarnej oral plocluktów neftowych . . . \'. ... ...• 4 6 Ministrów Przemyslu Ciężkiego oraz Handlu Zagranicznego z dnia 29 grudnia 1966 r. przedłużające moc o b owiązującą zarząd zenia w sprawie warunków dostaw obiektów pływających przeznaczonych na eksport. 6 7 Ministra Przemysłu Spożywczego i S\\\\\\\\,u-pu z dnia 30 ~rudma 1966 r. w sprawie czasowego utrzymania. w mocy branżowych warunków d ostaw . . \'7 OBWIESZCZENIE 8 Ministra Finansów z dnia 14 grudnia 1966 r. w sprawie ogłos zenia jednolitego tekstu uchwały nr 189 Ra- dy Ministrów z dnia 5 marca 1955 r. o p0datku dochodowym od spółdzielczości. 8 l ZARZĄDzm..UE PRZEWODNICZĄCEGO KOMITETU NAUKI .! TECHNIKI z dnii;l 30 grudnia 1966 r. o zmi.anie zarządzenia wsprawie ustalenia zas~d zawierania umów i dokonywanla rozliczeń za prace naukowo-bacawcze l doświadczalno-konstrukcyjne . Na podstawie art. 384 Kodeksu cywilnego oraz 4 uchwały nr 97 Rady Ministrów z linia 27 kwietnia 1965 r. w sprawie upoważnienia naczelnych org,J nów administracji państwowej do ustalania ogólnych warunków dla określonych kategorii umów (Monitor Polski Nr 23, poz. 109) zarządza się, co następuje: wo-bada\'i,vcze i doświadczalno-konstrukcyjne (Monitor Polsk( Nr 49, poz. -2 4 2 i Nr 89, poz. 424) zachowuje moc ooowiązującą z następującą zmIaną: w 5 ust. 2 załącznika wyrazy ,,30 dni" zastępuje się wyrazami .,14 dni". 2. Zarządzenie wchodzi w· życie z dniem 1 styczńia \' 1. Zarządzenie Przewodniczącego Komitetu Nauki i Techniki z dnia 14 lipca 1964 r. w spra\'wie ustalenia zasad zawierania umów i dokonywania rozliczeń za prace nauko- 2 H\'67 r. Przewodniczący Komitetu Nauki i Techniki: E. SZyI Wiceprezes Rady Ministrów ZARZ.,\\\\\\\\DZENIE PRZEWODNICZĄCEGO KOMISJI PLANOWANIA PRZY RADZIE MINISTRÓW z dnia 30 grudnia 1966 r. w sprawie czasowego utrzymania w mocy ogólnych warunków umów dostawy związanych z obrotem z żagranicą, Na podstawie art. 384. Kodeksu cywilnego oraz 4 uchwały nr 97 Rady Ministrów z dnią 27 kwietnia 1965 r. w sprawie upoważnienia Iiaczelnych organów admin\\\\\\\\stracji państwo wej do ustalania\n',
 'pracuje. Powódka zaskarżając powyższy wyrok w całości apelacją, zarzuciła naruszenie art. 232 k.p.c. oraz sprzeczność ustaleń sądu z treścią zebranego materiału dowodowego i wniosła o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz o zasądzenie kosztów postepowania za I i II instancję. Sąd Okręgowy przyjmując ustalenia Sądu Rejonowego za własne, zważył co następuje: Apelacja jest zasadna. W okolicznościach niniejszej sprawy, skoro Sąd Rejonowy ustalił, że „Powódka z uwagi na zawilgocenie zajmowanego lokalu mieszkalnego przez cały rok ogrzewa mieszkanie. Miesięczny koszt ogrzewania wynosi około 1.000 zł. W okresie letnim zużywa około tony, 1,5 tony węgla, zaś w okresie zimowym więcej niż 10 ton węgla. Trzy, cztery razy w ciągu roku powódka maluje zawilgocone ściany, a dwa razy w roku jej mąż zbija tynki i kładzie nowe w miejscu zawilgocenia w dwóch pokojach” oraz sprzecznie z oświadczeniem pozwanej zawartym w jej piśmie z dnia 19 października 2009 roku skierowanym do powódki, a dotyczącym 7% zniżki od stawki bazowej czynszu z uwagi na występowanie wad obniżających wartość użytkową lokalu z tej przyczyny, że budynek wymaga szeregu prac remontowych wymienionych w tym piśmie (vide: k. 79) ustalił, że „w 2009 r. ze względu na występowanie wad obniżających wartość użytkową lokalu powódka nabyła prawo do 7% zniżki od stawki bazowej czynszu”, zasadnym jest zarzut apelacji sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, bowiem przyczyną obniżenia przez pozwaną stawki czynszu nie był stan techniczny lokalu powódki, tylko stan techniczny budynku w którym znajduje się przedmiotowy lokal oraz zasadny jest zarzut apelacji naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 664 k.c. W tej sytuacji zasadny jest również zarzut powódki naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 232 k.p.c., bowiem Sąd bez dopuszczenia dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia stawki procentowej, według której powinno nastąpić odpowiednie obniżenie czynszu na skutek ustalonych wyżej wad lokalu, nie ustalił na podstawie art. 664 k.c., zgodnie z żądaniem pozwu, odpowiednio obniżenia czynszu za czas trwania wad. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 382 k.p.c. uzupełnił postępowanie dowodowe Sądu Rejonowego dopuszczając dowód z opinii biegłego sądowego inż. J. B. na okoliczność ustalenia stawki procentowej, według której powinno nastąpić odpowiednie obniżenie czynszu na skutek ustalonych wyżej wad lokalu. Powołany przez Sąd Okręgowy biegły inż. J. B. dysponuje wiadomościami specjalnymi niezbędnymi dla stwierdzenia wskazanych wyżej okoliczności mających istotny wpływ dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Sporządzona przez tego biegłego opinia jest logiczna, zgodna z doświadczeniem życiowym i wskazaniami wiedzy. Opinia ta jest pełna i jasna. Sąd Okręgowy z przyczyn wyżej wskazanych podzielił pogląd biegłego, iż zlokalizowanie przedmiotowego mieszkania na parterze budynku nie wyposażonego w izolację przeciwwilgociową, znacznie zawilgoconego w części przypodłogowej, a także narażonego na skutki niedocieplenia przez zimny strop nad piwnicami uzasadnia zgodnie z treścią art. 664 1 k.c. obniżenie stawki czynszu za czas trwania wad o dalsze 7 %. Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok jak w punkcie I sentencji wyroku. Sąd Okręgowy na podstawie art.385 kpc oddalił dalej idącą apelację jako bezzasadną\n',
 'Dnia 30 kwietnia 1934 r. odbylo si Walne Zgromadzenie Akcjonarjuszów Spólki Akcyjnej Fabryki Narz dzi do Obróbki Metali Józef Dziewulski i S-ka w Warszawie, na którem przyj to: 1) Bilans na 31 grudnia 1933 r.: STAN CZYNNY: Place i budynki z1. 53.324.30; Maszyny i Urz dzenia 82.606,10; Ruchomosci i Narz dzia 20.826,64; Towary i Materjaly 45.802,90; Kasa 1.062,---; P. K. O. 9.751.24;. Papiery procentowe 504,28; Dluznicy 21.886,87: Weks\\\\\\\\e 382,40; Straty z lat ubieglych 30.024,20; Razem zI. 266.170.93. ST AN BIERNY: Kapitaly: Zakladowy 150.000,-; Zapasowy 5.499,85; Amortyzacyjny 39.111,05: Wierzyciele 69.560,03; Akcepty 2.000,-; Razem zl. 266170.93. 2;) Rachunek Zysków i Strat: WINIEN: Koszty ogólne zl. 37.537,55; Podatki z1. 4.144.9>5; Razem 41.682,51. MA: Zysk brutto 41.896,05; mniej zysku za 1934 r. 213,54; Razem z1. 41.682,51; 3) Budzet na 1934 r. w sumie zl. 47.400,- zatwieràzono. 4) Upowazniono Zarz d do zaciqgania pozyczek i obciqzania niemi nieruchomosci Spólki. 362 ----_.._ ---. --- Po\\\\\\\\ska Fabryka Wodom:erzy i Gazomierzy dawniej "Gazomierz", Sp. Akc., Torun, Bydgoska 108/10. Bilans za rok 1933. STAN :ZYNNY: 1) Kasa z1. 5.861.67; 2) P. 1(. O. 7.455,55; 3) Banki 1.269,65; 4) Weksle 18.í33C3. 5) Dluznicy 430.437,29; 6) Wodomierze 121.466,46; 7) Gazomierze 52.049,17; 8) Materjaly 9.658,29; 9) Maszyny, Aparaty, Narz dzia 128.327,18; 10) Ruchomosci 18.755,73; 11) Nieruchomosci 115.683,38; 12) Papiery % 4.237,96; 13) Stmta 89.618.97; Razem zI. 1.003.554,33. STAN BIERNY: 1) Wierzyciele zl. 564 154.46; 2) Dywidenda 425,-; 3) Kapital akcyjny 400.000; 4) Kapital zapasowy 38.974,87; Razem zI. 1.003.55.1,33. Rachunek Strat i Zysków za rok 1933. STRATY: 1) Koszty handlowe zl. 176.756,24; 2) Koszty fabrykacji 133.122,85; 3) Prowizje i procenty 60.801,74; Kapital akcyjny Hipoteka Fundusz rezerwowy Wierzyciele ZI. 400.000,- 401.900,- 30.000,- 14.502,61 846.402,61 dzien 31 grudnia 1933 r. Dochody z fabrykacji Straty Zt. 156.541,99 76.237,17 232.779,16 ------ -------.---- - ------- ------- -" ---- 4) Dluznicy niewyplacalni 18.769,88; 5) Dlugi w tplíwe 6.141,20; Amortyzacja: 6) maszyn i narz dzi 23.809,21; 7) ruchomosci 8.098,86; 8) nieruchomosci 3.214,80; 9) zburzony budynek 5.600,80; Razem zl. 436.315,58. ZYSKI: 11 Wodomierze zl. 240.499,45; 2) Gazomierze 96.038,76: 3) Wzorcowanie 10.158,40; 4) Strata 89.618,97; Razem z1. 436.315,58. 365 Dom Handlo\\\\\\\\l1l1 Daniel Kraushur, SD. R kc. Zarzqd firmy Dom Handlowy Daniel Kraushar Sp. Akc. oglasza, ze na Walnem Zgromadzeníu Akcjonarjuszów Spólki dnia 30 kwietnia 1934 r. zapadly nast puj ce uchwaly: Bilans i Rachunek Strat i Zysków za rok operacyjny 1933 zatwierdzono i Czlonkom Zarz du udzielono absolutorjum. Bilans dnía 31 grudnia 1933 r. AKTYWA: R-k Kasy zl. 173336.64; R-k Banków zl. 158.475,08; R-k Weksli zl. 29964.15; R-k Papierów Wartosciowych zl. 1.280,-; R-k Remanentu towarów z!. 120.069,97; R-k Gwaraflcyjny zl. 50.000.-; R-k Ruchomosci z1. 17.GC;). Dluznicy z1. 171.276,77; R-k Zysków i Strat 1931 j 1932 r. zl. 129270.42: Razem zI. 860.673.03. PASYWA: R-k Kapitalu Zakladowego zl. 400.000,-; R-k Akceplów Gwarancvinvch zL 50.0CO \\\\\\\\V;epvc; le zl. 407.422.23: R-k Zysków i Strat 1933 r. zI. 3.250,80; Razem zl. 860673,03. Rachunek Zysków i Strat 1933 r. WINIEN: R-k Ko ztów ogólnych zl. 195.528,49; R-k Ruchomosci zl. 1.000-, Odpis3ne stratv zl. 4.559,43; Zysk za 1933 r. z1. 3.250,8D; Razem zl. 204.338.72. MA: Prowizja, towary i procenty\n',
 '1196, 2082, 3021, 3065, 3075, 3976, 4088, 4089, 4 091, 4092, 4637, 4856, 4987, 5272, 5463, 5478, 5497, 5498, 5596, 5726, 5727, 6363, 6384, 6385, 6612, 7068, 635, 2784, 2823, 5249, 7065, od 8001 do 8031 włącznie, od 8056 do 8080 włącznie, od 9074 do 9098 włącznie, od 16001 do 16055 włącznie, od 18063 do 18082 wącznie, od 20803 do 20812 włącznie, od 27922 do 27941 włącznie, od 28437 do 28452 włącznie, od 28495 do 28552 właeznie, od 31876 do 31880 włącznie. 637 Wydział V Sądu Okręgowego w Warszawie w związku z ogłoszeniami umieszczonemi w „Gazecie Sądowej Warszawskiej" z 18/XI 1922 r. 20/1 i 10/111 1923 roku ogłasza, że w sprawie Oddziału londyńskiego Tow. Akc. pod firmą „Comptoir National d\'Escompte de Paris" o zabezpieczenie tytułów, decyzją z 15 lipca 1925 roku postanowiono: uchylić decyzję Sądu z dnia 12 lipca 1922 roku w części dotyczącej zakazu dokonywania wypłat i jakichkolwiek tranzakcji co do listów zastawnych Towarzystwa Kredytowego m. Warszawy ser ii VII po 3000 rb. wartości nominalnej N ra 4734, 14218 1 14219 i tem samem znieść wszystkie zastosowane względem wymienionych listów środki zabezpieczające. 629 Wydział Hipoteczny Sadu Okręgowego w Łucku obwieszcza że niżej wyszczególnione nieruchomości wywołane zostały do pierwiastkowej regulacji hipotecznej w terminach następujących: 22 listopada 1925 r. 1) Nieruchomość w m. Łucku przy ul. 3-go Maja w zaułkn „Zacisze powierzchni 70 sąż. kw. nabyta przez Jana Szabłowskiego od Zelmana Szojcheta. 2) Nieruchomość w m. Dubnie powierzchni ogółem 68,48 mtr. kw. nabyta przez Nuchima i Dwojrę Lastowowych od Weifa Grinberga z nieruchomości większej, 3) Nieruchomość w maj. Hoszcza pow. Rówieńskiego na placu Targowym powierzchni 26,25 mtr. kw. nabyta przez Surę Oiejskier od Jakób Isakowa z nieruchomości większej. 4) Nieruchomość w m. Równem przy ul. Białej daw. przedmieście Biała, powierzchni 2804,26 mtr. kw. ezyli 616 sąż. kw. nabyta przez Mateusza Niedaszkowskiego od Marji Kowalskiej. 5) Nieruchomość wra.Równem przy ul. Szkolnej te 67 na gruncie czyns?owym powierzchni 9,50 sąż. kw. czyli 43,22 mtr. kw. nabyta przez Leję Eilachównę i Fejgę-Rejzię Wajsblat od Jankiela Kulina. 29 listopada 1925 r. 6) Majątek ziemski Tuliozów pow. Horochowskiego powierzchni 180 ha przejęty na własność Państwa Polskiego od Stefana i Aony Termenko. 7) Majątek ziemski Oszczów, gra. Skobełka, pow. Horochowskiego, powierzchni według orzeoztnia około 550 ha, a według aktu objęcia 750 morgów przejęty na własność Państwa Polskiego od Zofji Surmieniewej. 8) Majątek ziemski Swiniuchy gm. Swiniuchy pow. Horochowskiego, powierzchni zgodnie z orzeczeniem około 658 ha, a zgodnie z aktem objęcia około 700 dzies, przejęty na własność Państwa Polskiego od Piotra Bilbasowa. 9) Majątek ziemski „Hawczycs" gm. Trostenieckiej pow. Łuckiego powierzchni zgodnie z orzeczeniem 333 dzies., a zgodnie z protokułem 347 ha 6508 mtr. kw. przejęty na własność Państwa Polskiego od b. Banku Włościańskiego. 10) Nieruchomość w m. Krzemieńcu przy ul. Szumskiej Rogatce (daw. Wiśniowiecka Rogatka) pod J6 l,Jprzestrzeni na długość 10 sążni i na szerokość 10 sążni, nabyta na wspólną i niepodzielną własność przez małżonków Lejbisza i Ester-Riwkę Zilberów od Nuchima Bera Bat\'a. 11) Nieruchomość w m. Krzemieńcu przy ul. Szumskiej Rogatce (daw. Wiśniowiecka Rogatka) pod 3\n',
 'przyrządów kontrolno-pomiarowych, 6) wartości napięcia przy buforowej pracy z baterią akumulatorów, 7) stan łąqników, \' 8) dzlałanieośwletlenia elektrycznegn w miejscu z~instalqwania urządzeń prostownikowych, . 9) stan skutecZności działania urządzeń wentylacyjnych pomieszczeń oraz llrządzeń grzewczych w miejscu za· instalowania urtądzeń prostownikowych, 10) stan pOplieszczeń, ogrodzeń i zainknięc przy wejściach do pomieszczeń z urządzeniami prostownikowymi, H) wysokość temperatury występują\':.ej w pomieszcze- }>l\'ogramu pracy tych ·urządzeń. ". 12) 2. W programach pracy urządzeń prostownikowych niach L warunki chłodzenia urządzeń, stariochrony przeciwporażeIliowej przeclwpozarowych, . za bezpieczeń akumulatorowych należy uwzgłędnić w szczególności, 1) przewidywane obciążenie, - 2) możliwOść przesunięcia pracy urządzeń Prostownikowych i aktlmulatoroOwychpoza godziny szczytu elektroenergetycznego, 3). charakterystykę-zasilanych .odbiorriików wartości napięć. 4) układy połączeń dla ruchu normalnego wymagane w warun- 13) stan i warunki przechowywania\' o1\',IZ przydatności do użytku sprżętu ochronnego i przeciwpożarowego, 14) kompletnoi-ć dokumentacji eksploata~yjnej 2. Podczas plZeprowadzania oględzin urządzeń aku· mulatorowych należy sprawdzić w_\' szczeg6Iności: 1) zgodność układ~ połączeń z usta!9nym programem pracy, kach zakłóceniowych; 2) 5) rodzaj I wymagany czas dokonywania\'· przełączeń. stan naplsow i- oznaczeń informacyjno-óslrzeguwczych, 3. Programy pracvurządzeń prostownikowych \'i akumulatorowych ppwinnybyć aktualizowane~ .nie rzadziej niż raz w roku. 7. Wrazi-e sdlfloczynnego wyłączenia urządzenia prostownikowego, lub\' lakumulatorowego przez zaoezpieczenie, ponowne wlączenie do ruchu tego urządzenia może r.astąpić po ustaleniu i usunięciu przyczyny, .która spowodoWilła wyłączenie. 8. yv akumuI~łorowniach .oraz w innych po~ mieszczeniach zamkniętych, w których odbywa się ładowanie ·~akumulatorów, nie wolno spożywać posiłków i napojów oraz uiywać otwćlrtego ognia lub żarzących· się przedmiotów. . 2. W razie spawania lub lutowania z użyciem otwartego ognia\' w pomieszczeniacn, o których mowa W us t. 1, ptace te można wykonywać pO dodatkowym przew.ietrzeniu pomieszcz~nia 9. ObserwaCJa stanu .technicznego urządzeń prostownikowych r akumulatorowych powinna być prowadznnana bie żąco. a ocena stanu techniCznegó dokony" wana nię rzadziej,niż raz w roku. . 10. 1. Oględziny uTządzeą\' prostownikowych i aku~ mulatoIowych powinny być wykonywane w miarę możliw.osci podcias ·r uchl.ltych urzątJzeit \' l 2. Qględziny urządzeń prostowriikowych\'ak umulatorowych na jeży przeprowadzać: 1) w obiektach zę, stałą obsługą urządzen raz n,l zmianę ·.w ograniczoRym zakresie, okreslonym .Vi instrukcji eksploatacji. i w pełnym zakresie nie rza· dziej niż raz w miesfącu, . 2) w obiektach bez stałej obsługi utz<idzeil dziej niż raz w miesiącunie rza- 3) stan ogniw akumulatorowyc.hi połączeń między nimi a rozdzielnią, 4) stan urządzeń zabezpieczających, 5) ,. działanie przyrządów kontrolno-pomiarowych, 6) działanie oświetlenia elektrycznego w miejscu lainstalowania urzą.dzeń <łkumulatorowych, 7) stan i skuteczność działaniu urządzeń wentylacji poinieszcz~li z urządzeniami akumulatorowymi, 8) stan pomieszczeń :i- zolmkniłić przy wejsciach do po-, mieszczeń z urządzeniami akumulatorowymi, ~) wysokosć temperatur wyst.ęp·ujących Vf poinieszczeriiach l warunki chłOdzenia urz~dzeń, . 10) stan zbiorników z elektrolitem l wodą destylowaną, jak również pojemników z zapasowymi cZę§ciami ogniw. 11) stan czystoścI pomieszczeń z I1rządzeniami akumula· torowymi• t2J stan wyposażenia w środki do n(\'utrahzaćji elektro litu, 13) stąn ochrony przeciwpor.nżeniowej zai>ezpieczell przeciwpożarowych \\\\\\\\i 14) stan i warunki przechowy\\\\\\\\\\\\\\\\ania oraz przydatności do użytku od?:ieży ochronnej, ~pr7;ętu ochronne~o i przeciWpożdTowego. 12. Przeglądy urząd zen prostownikowych i akumu- ·Iatorowych powinny bvć przeprowadzane nie rzadziej niŻ\' raz w roku. 13. 1. Prreglądv urządzeń prostownikowych powinny ·obeJmowac.w sztzególnosci\n',
 'Rejonowy przyjął, że postawa I. K. podczas pobytów w G. jest źródłem kłótni i nieporozumień, zaś jej wizyty mimo, iż sporadyczne mają negatywny wpływ na samopoczucie wnioskodawcy. W ocenie Sądu Rejonowego, takie zachowanie uczestniczki narusza zasady współżycia społecznego. Zdaniem Sądu współkorzystanie z przez uczestniczkę z mieszkania w G. w takiej formie, jak to miało miejsce dotychczas, stanowiło wykroczenie przeciwko powszechnie akceptowalnym normom postępowania. Zwrócił uwagę, iż posiada ona wiedzę o chorobie wnioskodawcy, każda jej wizyta kończy się awanturą, a nierzadko interwencją policji, na czas procesów w sprawie o podział majątku może zatrzymać się w domu rodziny w C. bądź skorzystania z noclegów u koleżanek w O.. Sąd Rejonowy zważył również, że strony są zgodne co do sposobu podziału ich majątku, o czym świadczy fakt, iż I. K. dobrowolnie wyprowadziła się z domu i wyjechała do W., tym samym sama zrezygnowała z możliwości współposiadania lokalu, a A. Ł. do czasu prawomocnego zniesienia współwłasności nie ma obowiązku finansować pobytów byłej żony w rodzinnych stronach. W świetle powyższego Sąd I instancji uznał, że dotychczasowe wizyty uczestniczki postępowania w domu, w takiej formie, jak to miało miejsce do tej pory, mają charakter nadużywania prawa podmiotowego. Sąd Rejonowy przyjął, że strony od dawna są w sporze i ewidentnie nie potrafią wspólnie korzystać z jednej nieruchomości. Nie sposób również zakładać, by wnioskodawca tak poważną chorobę wykorzystywał przeciwko uczestniczce bezpodstawnie. W tej sytuacji, w ocenie Sądu Rejonowego, jedynie słusznym i znajdującym uzasadnienie w obowiązującym prawie rozwiązaniem jest przyznanie mieszkania do wyłącznego korzystania A. Ł.. O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 520 1 k.p.c. Powyższe postanowienie zaskarżyła w całości uczestniczka postępowania I. K., zarzucając Sądowi I instancji dokonanie błędnych ustaleń faktycznych skutkujących przyjęciem, że współposiadanie i współkorzystanie ze wspólnej nieruchomości jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości przez uczestniczkę nie da się pogodzić z posiadaniem i korzystaniem przez wnioskodawcę z nieruchomości wspólnej. Mając na względzie powyższe, wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku oraz zasądzenie od wnioskodawcy na jej rzecz kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. W odpowiedzi, wnioskodawca A. Ł. wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od uczestniczki na swoją rzecz kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacji uczestniczki postępowania nie można odmówić słuszności. Nie ulega wątpliwości, że strony niniejszego postępowania znajdują się w trudnej sytuacji życiowej, z uwagi na brak porozumienia w zakresie wspólnego korzystania z lokalu mieszkalnego. Ich wspólne przebywanie rodzi sytuacje konfliktowe. W tej materii Sąd Okręgowy podziela ocenę materiału dowodowego przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Poza sporem pozostaje również fakt, że obojgu zainteresowanym przysługuje prawo własności do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w (...), składającego się z czterech pokoi, kuchni, korytarza, przedpokoju o powierzchni użytkowej 76,40 m 2. Lokal ten na co dzień zamieszkuje wnioskodawca z dzieckiem, a uczestniczka postępowania korzysta z niego sporadycznie przez okres kilku dni. Problematyka związana ze sposobem realizacji przez współwłaściciela uprawnienia do posiadania rzeczy wyłoniła się już na gruncie wcześniej obowiązującego art.\n',
 'z Decyzji MTR 2008 upoważniał sam fakt znajdowania się w obrocie prawnym Decyzji MTR 2008 i zgodnie z art. 28 ust. 1 pkt 2 Pt należało wziąć ją pod uwagę przy rozstrzyganiu sporu pomiędzy (...) a (...). (...) miał prawo żądać ustalenia w decyzji takich stawek, jakie są przewidziane w Decyzji MTR 2008. Dopiero wykazanie, że stawki przewidziane w niniejszej decyzji odbiegają od stawek określonych w Decyzji MTR 2008 mogłoby, zdaniem Prezesa UKE, przesądzać o wadliwości wydanej decyzji. Przedmiotem niniejszego postępowania było jedynie odpowiednie dostosowanie postanowień umowy w zakresie stawki MTR do Decyzji MTR 2008. (...) w złożonym odwołaniu zaskarżył w całości decyzję Prezesa UKE z dnia 29 lipca 2009 r. nr (...) wnosząc o jej uchylenie, alternatywnie o jej zmianę we wskazanej części. W uzasadnieniu odwołania (...) odwołał się do tzw. Decyzji MTR 2007 wydanej 26 kwietnia 2007 roku, która wprowadzała obowiązek stosowania przez(...) stawek MTR w wysokości w niej określonej na okres minimum 3 kolejnych lat. W ocenie (...), wydanie w dniu 30 września 2008 roku Decyzji MTR 2008, nieodnoszącej się do obowiązującej Decyzji MTR 2007, było sprzeczne z obowiązującymi przepisami, stąd Decyzji MTR 2008 można przypisać szereg uchybień dotknięta jest nieważnością (wydana w sprawie uprzednio rozstrzygniętej decyzją administracyjną Decyzją MTR 2007), nie została poprzedzona obowiązkową procedurą konsultacji i konsolidacji. Decyzja Prezesa UKE z dnia 29 lipca 2009 r., stanowiąca wprost „implementację" obowiązków nałożonych na odwołującego Decyzją MTR 2008, nie może być uznana za prawidłową z powodu wadliwości Decyzji MTR 2008 oraz sprzeczności z Decyzją MTR 2007. Ponadto odwołujący podniósł, że wydając zaskarżoną decyzję Prezes UKE nie wykazał występowania w sprawie którejkolwiek z przesłanek przewidzianych dla zastosowania art. 29 Pt, czyli zagrożenia interesów użytkowników, zagrożenia skutecznej konkurencji, zagrożenia interoperacyjności usług. Prezes UKE w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. Zainteresowany (...) również wniósł o oddalenie odwołania. Wyrokiem z dnia 25 czerwca 2012 r. Sąd Okręgowy Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uchylił zaskarżoną decyzję (punkt I) i rozstrzygnął o kosztach postępowania (punkty II i III). Sąd Okręgowy ustalił, że Prezes UKE, po przeprowadzonej analizie rynku świadczenia usługi zakańczania połączeń głosowych w ruchomej publicznej sieci telefonicznej (...), wydał decyzję z dnia 19 lipca 2006 r. nr (...), zwaną Decyzją (...), w której uznał (...) za przedsiębiorcę telekomunikacyjnego posiadającego znaczącą pozycję rynkową na wyżej wymienionym rynku właściwym i nałożył na (...) m.in. obowiązek wynikający z art. 40 Pt, polegający na ustalaniu opłat z tytułu dostępu telekomunikacyjnego w oparciu o ponoszone koszty. W dniu 26 kwietnia 2007 r. Prezes UKE decyzją nr (...), na podstawie art. 40 ust. 4 w zw. z art. 40 ust. 3 oraz art. 40 ust. 2 Pt, nałożył na (...) obowiązki: 1) dostosowania stawki z tytułu zakańczania połączeń głosowych (ang. Mobile Termination Rate „MTR") w publicznej ruchomej sieci telefonicznej (...) niezróżnicowanej ze względu na porę i rodzaj dnia, do poziomu 0,4000 zł/min od dnia 1 maja 2007 r.; 2) dostosowania stawki MTR do poziomu 0,3387 zł/min od dnia 1 maja 2008 r. do dnia 30 kwietnia 2009 r., do poziomu 0,2775 zł/min od dnia 1 maja\n',
 'Bamlk Zarobkoww 90.50 Sale. i Światło ma.—, 125.— Cukler 78.— - Wegiel 95% Cegielski 50.— Modrzcjów 50.50, 50.25 Pocisk 12.75, 12.50 (instalowa— Wysoka15450 Nobel 538.25 Lilpop 4350 „ ”Parowozy 43.50. 44.50" Starachowice azs„csso. 66.15 PAP\'ERY pms\'rwowe LISTY ZASTAWV\'N\'E Dolarówka 74.-—, 74.25 Kolejowa 104.— Dolarowa 85.50 Wiadomości sportowe ! ogólnopolskie [zawody bokserskie o*misłrzostwo związku strzeleckiego W niedzielę dnia 29 kwietnia br. odbyły się w sali SS Union w Helenowie finałowe walki bokser skie o mistrzostwo związku strzeleckiego. W zawodach uczestniczyli bokserzy górnośląscy, krakowscy i łódzcy. Walki były ow drugim dniu bardzo interesujące, a zawodnicy \'górnośląscy wykazali nadzwyczajną technikę. Wyniki walk: !. Waga musza: J. Urbański (Piotrków), Kowal (G.-Sl.). ll.Waga kogucia (Warszawa) Milcz (Warszawa). lll. Walka lekka: Konieczn Uljasz (Warszawa). _. ., Z miejsca zaczyna silnieatako waćKonieczuy i_ przeważa—* nad przeciwnikiem lecz dobrze d spo y (13. 81.1 :S. N „GŁO\'S\'PUES\'KIW Łódź m.:. ms r. Rynek : pieniężny A Ą 5 proc. konwersyjna 67.— 5 proc. kol. 62.— .» 8 proc. listy zastawne Banku Gospoa darstwa Krajowego 94.— 94__ 4 i pół proc. listy zastawne ziemskie zł. 55.—, 54.85 , 8 proc. listy zastawne m. Warsza- Wy zł. 77.25 5" proc. listy zast. rh. Warszawy 60.— 8 proc. listy „zast. m. Ł 71.— NOTOWANIA BAWEŁNY. NOWY JORK. 30 kwietnia. - BaWel na amerykańska. \' Zamknięcie: Loco 22.15. Styczen 21.04-05. luty 21.03, marzec 21025701.” mai 121-62-68. czerwiec 21.51. lipiec .. odzi zr; 71.25. pażdziernik 2130—32. listopad 21.22. zrudzleń 21.15—18. \' ALEKSANDRJA, 30 kwietnia. Ba- Wełna egipska. Zamkniecie: Sakellarldls: Styczeń 41.88. maj 4 lipiec 41.47, listopad 42.27. Ashmounl: czerwiec 28.45, 28.60. pażdziernik 28.60. LIVERPOOL, 30 kwietnia. -— Bawel- na egipska: Loco Zi.-. styczeń 20.90, marzec 20.88, maj 2055, lipiec 20.79, "wrzesień 21.05. listopad 21.— _\' LIVERPOOL, 30 kwietnia. Bawełna. -- Zamknl ęcle: Loco 11.67. Styczeń 10.76. luty 10.76. marzec 10.76, kwiecien 10.75, ma] 11.12. czerwiec 11.08. lipiec 11.05. sierpien 10.98, wrzesien 10.92.1329duzlernik 10.85. listopad 10.77, zmd\'zieó*10.77.— dn. sierpien NOWY ORLEAN, po kwictnla. lis—„ vas. -- Bawełna. Zamknięcie: Loco 21.49. Styczeń 20.83, marzec 20.94. ma] 21.35. lipiec 21.22—23, „pażdziernik 2097—98. grudzień 2095491. nnnuuunnu-nnu Dr. medi—i ~. -- ._ W.. ”O\' lewlazsln Specjalista chorób skórnych, wen; tycznych i moczopłciowych: Przyjmuje od 5 do 9 wlecz Sienkiewicza 84. tel. 50-40 29-5\' w wdrugiej rundzie mordercze tem-„ po Koniecznego zmusiło go do poddania, a walkę wygrywa Konieczny przez K. O. w drugiej rundzie. W. ., ._ Waga półśrednia: Gawlik (G.Sl.) Zygmunt (Warszawa). W walkach towarzyskich wysla pili Vogt (Krusche Ender) Rubin (Makkabi). Zawodnicy walczyli zaledwie 1 rundę iz przewagą Vogta lecz ze» psucie kabla elektrycznego .zmusi: ło kierownictwo do przerwania walki to też walka ta jak i szereg innych, które miały nastąpić,« nie odbyły się. \', Po zawodach zostały rozdane nagrody mistrzom wszystkichwag oraz zostały wydane nagrody pamiątkowe zawodnikom walk towa nowany Uljasz broni się do ze, to tez wytrzymał jedną rundę looz rzyskich. .— Sąd okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 24 kwietnia 1928 r. postanowił: l_) ogłosić upadłość Woltowi Kulikowi; 2) oznacz ć początek upadłości tymczasowo na dzień 16 października 192 roku; 3) Sędzią Komisarzem mianować\n',
 "TEATR NARODOWY. Nasze przebiegi. Ta komedyjka dość jest lubioną od Publi* e*ności bo wystawia ludzi którzy są celem powszechnej nienawiści a mimo tego przebiegami umieją znaleść możną opiekę. Bardzo jednakże małą część chytrości Izraelskiej widziemy na scenie, i życzyć by należało, ażeby się znalazł autor coby trafnie odmalował skryte ich wpij Wy, związki i t. d. Słowem coby protegowanych wraz z protektorami połączył. Niektórym aktorom wynurzyć winiehem wdzięczność za gorliwość o podwojenie zabawy naszej; to bowiem co mają mówić, podwójnie słyszemy, a ż ich łaski już i sufler podejmuje rolę wcale nie niemą. Ton modny pod schodami uważany być może za kómedją tego samego rzędu co Nasze przebiegi. Wystawia śnreszności pewnej klassy- Pan chcë się przekonać o wierności sług swoich i udaje podróż daleką. Korzystając z tak pożądanej chwili, słudzy spraszają kollegów i wyprawiają sobie ucztę kosztem Pana, który przebrany za chłopca, jest świadkiem całej zabawy parodjowanej na wzór wielkiego świata. Przybywa nareszcie w własnej postaci r-ozprasza biesiadników i karze niewiernych. Strach ma wielkie oczy. Jakże mogli służący niepoznać przebranego Pana! Pominąwszy to niepodobieństwo osnowa rzeczy i gra aktorów, dosi-jgnęła celu, bo rozśmieszyła widzów. Nauka mężom, komedja w dwóch aktach, przełożona z niemieckiego. Au^or tej S' uki miał na celu odmalować słabość męża ulegającego zonie zazdrosnej i zupeitiie nad nim przewodzącej. Okazał przy rozwiązaniu iż jedynie roztropny podział rządu domowego,1 wzajemne znoszenie się z wyższością mężowi przynależną, zapewnić może szczęście małżeńskiego pożycia. Treść sztuki jest następująca. Stary nie- 11 9 gdyś rotmistrz Huzarów Hans Bożen przeznacza córkę swoję Julją, dawnemu przyjacielowi, zostającemu teraz na kuracji u Augustynka. O koliczność ta niewiele mówi za narzeczonym. Młoda Julja bardzo naturalnie przekłada młodego Karola Uhlena, który umiał zająć jej serce, lecz ojciec nieznający się na podobnych okolicznościach, jest nieubłaganym. Strwożona, ucieka do ciotki, a niezastawszy jej, postanawia szukać przytułku ukonsyljarza Uihen stryja swojego kochanka, którego przeszłej zimy poznała. Konsyljarz jest to ów mąż podbity. Major brat jego przekłada mu jak jest rzeczą wstydliwą dać sobą tak powodować, i dla zrzucenia jarzma namawia go, ażeby bez pozwolę, nia żony poszedł z nim na obiad. Konsyljarz udając śmiałka, idzie żonie zapowiedzieć iż niebędzie w domu, łecz na jej widok odchodzi go męztwo tak że ledwo wykradłszy kapelusz, wraca do brata; Spostrzegłszy żona ten wybieg, dogania go, każe mn wracać i brata t niczem odprawia. Tymczasem Hans Bożen rozgniewany ucieczką córki, znalazłszy w jej stoliku listy od Karola Uhlena, bierze siostrzeńca za stryja, i biegnie wyzwać na pojedynek konsyljarza. Spotyka przededrzwiami Majora, który go na chwilę ułagadza, i na wino z sobą bierze. Autor praenosi nas teraz do mięszkania niezgodnego małżeństwa. Dowiedziała się konsyljarzowa źe Julja ma znaleść schronienie w ich domu, przekonana ze to są miłostki męża, po długich wyrzekaniach i groźbach, zakazuje mu jej przyjąć. Odchodzi; przybywa Julja, Konsyljarz jieśmie jej przyjąć do siebie, lecz obiecuje tajemnie stancją dla niej; nająć. Podsłuchała ostatnich słów żona. Jej gniewy niemają granic, ale mąż niemogąc już znieść takiego poniżenia w przytomności ibcej osoby, przemaga swoję słabość, i zapowiada źe Julja zostanie u niego. Ledwo się pozbył zony,\n",
 '2950 ,” trawa straciła przeznaczenie . ., , anion zawiera» materyinokamawcj; ., „ooo _ rvovnn Mamy przekonanie, ”żonkile macosze postępowanie z ląkańii po Korzeń tćj\' trawy __ liczono w czasie rozkwita, czy tez w, pety—_ inna trawy; Kwitnie ę „mymi by forma" ,\'nieco przeaaowna, knie" «cm:: «dawnooo-« . - \': «oban «wdarli: cenia adm "o „zmysiuaśm, «i\'-.„ Znał ci co a: __ głęuohśgg yooo nog. „ m „”?,- Pot—rom _, \'” wynyńł o ._. ;? .;”7. o \'- o o 35,00 kaos: zawierał materyi nokazinowcj . 600 Koch \'nawoził ładna z najsuchsżych» "łąk swoich poskrohkami zoodworza ipopio om; rezultat przeszedl wszelkie oczekiwanie, to dla tego, że powstała fwegeiacya czerwonej koniczyny, która nie tylko on_lity \'ęlon paszy,” ale i wielka ilość ziarnaivydała. ~* : ?olecają a iak kwaśnych, torfowych przetacznik długoliatny (veronica longifolia). W botanicznym ogrodzie widzieć mozna roślinę marcin wyrastajaca na 1\'], metra, zkad wypada liczy żo wydaje na pierwszy :pokos 800, na potraw 400 kilogr. czyli razem 1200 kilog: Ęa 109 kilog. == li/2 marki), a zatem dochodu około .384 marek, ”kiedy «pod innemi warunkami mórg takiój łaki zaledwie za 24 marek trawy produkuje. „ O rodzenie. Delius poleca dla konserwowania Wilgoci lakac ogrodzie takowe. ”Niof\'tylko, że wilgoć z deszczu pochod co iapićj\' się utrzymuje i głębiej arnika w miejscach od wiatru o— uiętych, aiei rosy bywa, więcej, gdy łąki za zasłonięte. lokali «w podgielńu feat wilgoć, ogrodzić można łąkę wierzbą. koszykarską. Bównan ie. Na niektórych łąkach znajdują si małew niosło— ści, utrudniające koszenie izmniejszającc sprzęt. ieróvrno to i kęoy głownia powstają z kretowin i mrowisk, jeżeli takowych póki świeżo, nio rozrzucamy i jeżeli nawozu oraz odchodów palącego się niekiedy na łąkach dobytku nie rozgaroiemy. Do mac rzucania tego bardzo rozlicznych narzędzi używają, zapomocą których się kępy i nierówności zrzynają. Najpraktycznićj aiołi, wedle! nas, używać do tegoęprostoj\' łopaty, lub gdzie kęp- takich :: kretowin i mrowisk powstalych jest wiele, tam hronowaniem bron” tak zwaną czeska najprędzej się dojdzie do celu ito poste owania jeszcze ma i tę korzyść, że jednocześnie niszczy się mcc jeżcii takowy łąka, zalega. r _ \' Steinbriik każdego roku nawozi łąkę kompostem, a nasoępnio jeździ po: nićj wałkiem ważącym 290 kilogr. Taki wałek ogolnei? gggakonelo kępy, o jakich tn mowimy \'i zrowna powie. ? pracowita może jest najtanszy. „Gdzie nie doprowaclźi\'filojiocliig tam tylko lopatagporadzic\' może, _ * Sowichnienie powierzchni. Dla potrzebnego opni— chnlenia powierzchni łąki wpuszczania powietrzaf do nieco" głę— ma; warstwy, zbudowano w nowszych "czasach dwie rozmaite bronyąuarosaem i—Rappsilbera i Zastrowa z Hartmannsdorf; Pinhead jest opatrzona w ramę, przeszkadzająca przewracania sighrony; droga głownie jest przeznaczona—- do pielęgnowania lak irygowaśny i wyrzyna durninę w kształcie pól okragłój\'cegły, s aszcza— jac atolizcrznięoy pas dominy na poprzednie miejsce. ić!” i pingi do podrzynania dai-niny i potiony-wania pod nią api-osaka? wanych—*nawosów, a płog taki kazdemu dbajace\'mo rzeczywiście„„oi swoją łąkę goapodarzowi polecamy. \' * (Ciąg dalszy nastąpi) __ ! Nieco o przyrodzm pszczoły, pray sposobności świeżo z druku wysolą „Anatomii pśzczoły" Girdwoynia.*)__ _ (Ciąg dalszy Zob. ”nr. 21, 22.) Najtrudniej jest przekonać wszystkich o tam, że” "zczoćłśsłuoh posiadają, są\n',
 'średniod 12doi5,lichyod8do11; ciele od zł. 20 do 54, wieprz od 28 do i44- ANGLIA 7Ij(i11dy111117 Stycznia Rząd wysłał Kommissarzów na prowincye w celu zebrania dokładnych wiadomości o tęraźnieyszym stanie handlu. P*,ica urzędników domowych Vice kro! Irlandyi została znacznie zmnieyszona. Kwoty wynoszące rocznie 5oo funtów szter. zostały poc/eśei zniżone na 200 funtów, a niektóre z 365 fuij. na 100 funtów. Z Brighton donoszą: że król 23 z rana o godzinie w pół do 9tey poiedzie do Londynu,a wieczorem dnia tegoż powróci do Brighton. Jeden z tutcyszyeh dzienników porannych powiadd:Sir G. W arrender nieprzyiął iak twierdzą parostwa; natomiast panowie Byug,1)undas,Baryng,PułkownikTynte i p. Coke umiestczeni będą na liście nowych parów. Kilku irlandzkich i szkockich parów maią uzyskać godność Parów połączonych Królestw. Lord Althorp wydał do ministeryalnyeh członków Izby -Niźszey następuiący o kó\'rńk. "Ośmielam su; przypomnieć Panom, że Izba Niższa zgromadza się dla załatwienia interessów, i że komitet o angielskim bilu reformy wyznaczony zortił niezawodnie na Piątek 20 b. m .o AUSTRYA z Wiednia 17 Stycznia. W tych dniach przedłożone zostały Jego Cesarskiey Mości do sankcyi statuta nowo utworzonego orderu cywilnego; skoro zaś takową otrzymaią, rozdanie tego orderu między licznych zasłużonych urzędników Cesarstwa nastąpi przy obf bodzie Jubileuszu d. 1 Marca W Legaeyach papiezkich rząd prawy ciągle 1I0zoaie oporu. Z tego powodu woyska Jego świątobliwości gotowe są do wystąpienia zbroynn, d a przywrócenia porządku; oddział zaś Cesarsko-Kiólcskiey Armi Włoskiey, podstąpd poprzednio pod Ferrarę i stanął wzdłuż granicy Państwa Rzymskiego, ażeby na przypadek poduszczania ludu priez zapaleńców,odeprzeć moc mocą, i woyskom papiezkim przynieść żądane wsparcie. Podług wszelkiego iednakże podobieństwa dosyć bedzie na tym óznaku gotowości, który gd,- wichrzycieli przekona o niemożności dania oporu, uczyni niepotrzebnemi wszelkie inne kroki. BELGIA. zBruxe11i 19Stycznia. "- Dnia 17 b. m zaymowano się w wielu sekcyach Izby Reprezentantów listą cywilną. Zdania dzielą\'się między 12 i 15,000,000 złotych hl. Mowiono dziś wiele o przybyciu nowego protokółu konferencyi Londyńskieyz Gandawy 17 Styc/nia. Przybito lu spis 92 osób o batalionu tutoyszey gwardyi obywatelskiey, które od dnia 1 do 14 Grudnia z. r. oddaliły się od swych korpusów. RNANcYA r. Paryża 18 Stycznia. Prezes i Sekretarz Izby Deputowanych złożyli Królowi i5 proiektów do prawa przyjętych przez Izbę, na posiedzeniu dnia ió- fzba Deputowanych rozpoczęła iuźdyskussye nad budżetem roku t832. Czterech drukarzy Sąd przysięgłych skazał za przedawanie sfałszowanych wyiątków z Monitora na 10 fr. kary pieniężney i na kośna. Wykryty dotychczas deficyt w kassie paaa Kessner wynosi 4 mil. fr. W Nantes odkryto dnia J3 b. m. taiemną fabrykę prochu. Przy fabrykacyi zapalił się proch leżący na stole i wybuchnął; co się uciue dało w przyległym pokoiu. Jeden z laboratorów został mocno zraniony i musiał bydź odda ny do lazaretu. Policya znalazła przy odbytem śledztwie w domu 400 łuntó .r saletry, półtora korca tłuczonego węgla, siarkę, młynek i inne dj fabrykacyi prochu potrzebne narzędzia. Courrier łrancais donosi: przy rozpoczęciu wczorayszey giełdy, spekulanci zclawali się bydź niespokoyni. Mowy panów T h ouyenel, Audry de Puyrarean, a mianowicie pana Pagés przy dyskussyach budżetowych miane, którzy domagaią się oszczędności i zmnieyszenia funduszu umorzenia, zrządziły niepewność w Interessach i\n',
 'w życie ustaw jest ich ogłoszenie. Wnioskodawca zauważył, że przepisy kwestionowane we wniosku zostały ogłoszone w Dzienniku Ustaw datowanym na 30 grudnia 1998 r., który jednak faktycznie był dostępny dla adresatów znacznie później. Tym samym zatrudnieni emeryci i renciści służb mundurowych oraz ich pracodawcy nie mogli dostosować swoich spraw do nowych zasad, obowiązujących od 1 stycznia 1999 r. Dlatego, jeżeli chodzi o wejście w życie przepisów wskazanych w punkcie drugim wniosku, ustawa nie zawiera odpowiedniego okresu vacatio legis. 2. Prokurator Generalny stwierdził, że: 1) art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy w brzmieniu nadanym przez art. 159 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i art. 6 ustawy o emeryturach funkcjonariuszy w brzmieniu nadanym przez art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS są zgodne z art. 2 konstytucji, 2) art. 40 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy w brzmieniu nadanym przez art. 159 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i art. 41 ustawy o emeryturach funkcjonariuszy w brzmieniu nadanym przez art. 160 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS są niezgodne z art. 2 konstytucji, natomiast są zgodne z art. 31 i art. 32 konstytucji, 3) art. 196 ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie jest niezgodny z art. 2 i art. 88 ust. 1 konstytucji. Prokurator Generalny, uzasadniając swoje stanowisko, po pierwsze zwrócił uwagę na art. 67 ust. 1 konstytucji, gwarantujący prawo do zabezpieczenia społecznego. Zauważył, że z zawartej we wskazanym przepisie zasady wynika nakaz, skierowany do ustawodawcy stworzenia i utrzymywania zabezpieczenia społecznego, który ma obejmować ryzyko niezdolności do pracy z powodu choroby, inwalidztwa lub osiągnięcia wieku emerytalnego. Zdaniem Prokuratora Generalnego ustrojodawca nie określił żadnych szczegółowych dyrektyw co do rodzaju świadczeń przysługujących z tego tytułu, warunków ich nabycia i ustania, a także wysokości i trybu ich przyznania, pozostawił to swobodzie legislacyjnej ustawodawcy. Ustosunkowując się do wniosku w zakresie art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy w brzmieniu nadanym przez art. 159 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz art. 6 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy w brzmieniu nadanym przez art. 160 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, Prokurator Generalny stwierdził, że zarzut wnioskodawcy, iż naruszenie zasady ochrony praw nabytych polega na zmianie “założeń” waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych służb mundurowych nie może stanowić podstawy stwierdzenia niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów. Prokurator Generalny zauważył, że słuszność i celowość poprzedniego i obecnego rozwiązania w zakresie zasad waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych pozostaje poza kompetencjami Trybunału Konstytucyjnego, który wielokrotnie podkreślał, że stanowienie prawa jest rolą parlamentu i do parlamentu należy wybór wartości determinujących określone rozwiązania legislacyjne (orzeczenie z 18 października 1994 r., K. 2/94, OTK w 1994, cz. II, poz. 36, orzeczenie z 21 listopada 1994 r., K. 6/94, OTK w 1994, cz. II, poz. 39, orzeczenie z 15 marca 1995 r., K. 1/95, OTK ZU Nr 2/1995, poz. 10). W opinii Prokuratora Generalnego ustawodawca przyjmując kwestionowane regulacje kierował się zasadą sprawiedliwości społecznej, wysłowioną wprost w art. 2 konstytucji oraz zasadą równości, zawartą w art. 32 konstytucji. Prokurator Generalny dodał, że\n',
 'i zablokowaw- kiJku6niową wizytą na za- spraw zagranicznych Janosa BONN (PAP). W poniedzia polonezem i przemarszem pocz- cie roltOwań pokojowych. stwa i dowódca naczeln:Jm sZf dostęp do wszystkich proszenie ministra t.eglugi Petera, w styczniu ubiegłe- lek rozpoczęły się w Bonn roztów sztandarowych ln\'ajów K J d l t m t b ł" t D r uczestni!{:ów rozpoczął się 6 bm. J\\\\\\\\1inistra Rapackiego za- oraz z gen. Y Ja_to 0- u IC w cen rum rozpoczęl inis er ry o ows wa an I go roku. mowy wojskowe między W. w F\'ijra.kowie III MiędzynarOdo- pytano co sądzi o szwedz- wódcą naczelnym lotnic- pI:zed ołtarzami modły. Jens Risgaard Knudsen. Go- Brytanią i NRF, w kt6rych u- W Y Festiwal Film6w Kr6tlwme- twa P d -e ściowi, który kieruje istotnym czestniczy brytyjski minister Ide J od p owiedzi na nie- 1 remierem rza u. d la gospodarkI DanI O I dZI ałem WARSZAWA (PAP). W I I T h d trażowych. Otwarcia festiwalu, \\\\\\\\V\' \'d 1 0 1 d o Jrony JEALK\\\\\\\\\' oraz zac o na kt6ry przybyły setki gości miecka notę z 25 marca sro CYWI ow są prze towarzyszą jego naj bliżsi do- dniach 12 18 bm., odbędzie nioniemiecki minister obrony z kraju i zagranicy twór- br.: ..Sądzę ośWiadczy} stawiciele różnych wyznań W SAINT-DENIS radcy. się w Nowym Jorku 34 mię- von HASSEL. Program poc6w, producent6w, krytyków j minister A. Rapacki że i sekt, nie ma tam .iednak Przewidu,je się, że min. ,dzynarodowy kongres Penclu- bytu Healeya w Niemczech zad:ziennilmrzy, dokonał ulinisteJ\' W te J od p owiedzi P odobnie reprezentantów zjec1noezo- p, ękna rnani festacj e a Knudsen po wstępnych rozrno- b6w. €hcdnich prz£,widuje r6wnie:ł ku- ary i sztuki Lucjan Mo- wach w ,"Varszawie uda się do Penclub polski na kongresie wizytacje szl{:6ł wojskowych tyka. jak w całej postawie Szwe- nego koscioła buddyjskiego. Gdańska. aby zaJloznać się bez będą reprezentowali: wicepre- Bundeswehry. Festiwal zainaugurowano na cji wobec te o problemu, pośrednio z interesującymi go zes Julian Przyboś jako ofi- Brodzonym ..,Grand prix" na fe najważniejszym dla Polski Komentując obecne zmia przYJ -<2 z n. problemami polskiego rybo- cjalny delegat oraz sekretarz Zdaniem prasy poniedziałko" stiwalu krajowym filmem Wła- ny, korespondent Reutera s;[ 16wstwa nlorskOego generalny Michał Rl1sinek. wej, zasadniczym tematem r01 dysława SlesicI{:iego "Rodzina elementem jest pragnienie .. b b k l m6w będzl e sprawa kryzysu ł "Ł d pisze, lZ wo ec ra u pocz o lecza. ąCZDle o p Szwecj1. przyczynienia się francusku-poIskr ej o NATO. jekcJl konkursowych zakwahfl. . b parcia junty i rZadu przez kowano 74 filmy z 27 kraj6w. do .roz Iązama pro mu buddystów, w najbliższym TRZYDNIO"TA WYPRAWA POZAZIEl\\\\\\\\fSKA O rozdzia.le złotych, srebr- bezpleczenstwa Europyaych i brązowych "Smok6w W Zarówno minister Rapac- czasie dojdzie z pewnością welskich" zdecyduJe międz? a- ki Jak i minister Nilsson do nowycn demonstracji rodowe jury, kt6remu w blezą- \'. .. m ających ..."\'" celu ust P Itym roku przewodniczy prof. stwIerdZIli. ze w stosun- \'" <n;> a ie- Jerzy Bossak z Polski. kach szwedzko polskIch nIe obecnego rządu.\n',
 'M\'h"\'MiWUe m. Q go nt\'7 ob Tm ik to. Jak wiadomo w \'" ., . " - . u. .... du .1). W. OstrowskI z wlCeprezydenta.mi JJU& dmme 10 rano w kościele hlted1ra.lcl1ym św. JaM. t" -:8Z r011ę l .t\' LO ura ta. . kową POh.c.Jl b rliń.skieJ, OdJl(}słząC SIę do froc. !kJ n d11ł baJl"doo uJemme OCOOllaJIyl spo. j: 1 .. o NA CZEŚĆ OKRZEJI. A. W. dono£i Z W3i\'8z.a- dmu tym .post wlł p olmr tor cały szereg o- by prof. Procia, z której wynika., iż Proć: 7.0- do.i"wają się dlllAszej ZIJIit\\\\\\\\cl. s a pp.. Sa n, .Ronem l Wlel m dyrektor wy: W. tOOJlJrze na P1-adre odbyła &ię uro(\\\\\\\\zysta s rych W\'JJJDskow, ;ml( rza lących do pod a- 8tał istotnie zameI aftY. 21 maja 1925 r. w o o o o t amwaJ.u l! zymer P !acze o !?zymerem Ge: a ademJa. ku czci Stefana O:krzeji. Aka.dem.1ę Z3.-\' wa wartości zeznan OJszanskłego. Wśród. ruch policji berlińskiej. TWIerdzenie więc dra R:a.n-. ZWYŻKA KURSU DOLARA. nC l:m 1 Z. a Urba.s klem, lIm mem dyr. kOlei poseł J3: w Ol!"Slki, 11ł Y StefańsIkJ w prZiełID,>wie zna.j?uje się :anut a.rdz.o dra.styc:ny, a n!ew.y- da, jak<>by l"()!\'l.1llitw1i.a Z l roc.iem. \'v sieTPDiu br.. Kraków, 14 grudnna.. r. Zi1z, lnuenlem wOJew6d a. s .rosta..dr n1:U eśHł le boh8Jt ,. Na6tępnde od, powIedziany Jasno, Jak<>by zezn Illa Olszanskie- w \'Viedniu i dowiedrhlał snę od nte (), że spraw- Zebranie c1zis)ejsłz,e przes l zło pod znaik (\'m wak, reprezentant dyrekc.]l robót publiemyen b ły SIt ł kCJ JD :YeJLdle iciłk U ó ..:ań,.. a aka.de:- go ws.tały spreparowane za pieniądze,. a. ze - C ą zmna hu .jest OLs anski, Jest niepra wdziwe. t ndeneji n1!(),cniejs!w j. Znac.7J\'\\\\\\\\ zw k ę os.ia. Praczyński, reprezentaD.t palli; tWe z3Jr\'l.ądu dJ"Oo! mJę lalł\\\\\\\\OILO%Y J:iW!.IeUUem przem W-lemem pogd . d B , lw\' ego byłv śW1 \'adomte rat- .\' lk .....1 d ... ... .........t\',J u t . G ł d l .. dr 5 \', BaidicJd. Po a1kad,emji. odsłOOJię,to w lo.b1u dwiial l- 7J1ana.t ra. a zynSł\\\\\\\\1. .. \'." ZdlunierWIa.Ją;cem Je.st. ty.. -0., ., ,[J.\\\\\\\\...\'!AiilC.\'JtL WIC.. g ly ptalpIeil"Y a,rbd.tra.zowe. pod wpływem sil- go\' eg:> .lnz,yrner .0 oW1n, rr. po le)1 .1 ey P. P. S. na Pradre ta.blitC pa.mią1Jlrową 7. brąZJO- szy.we. \'VIltOskl obron p?sta\\\\\\\\V1J{)ne w. so tę deńska mog:ła ać, ze Proe pTZ byW\'a,l w tym I1JL.eJsrze-g\'o d\\\\\\\\Oła1ra w !\'wiąflku z kOi"zystnym a.rbi- czen, lffi1enlem w?J o ści ppu A we.m popie.rsie.m Stefana .Ok1rz.ejd i ()idip.owi6!ta m zIDlc ły dt() wykazanIa, ze zarzuty te są me- 0zasie w V]ednIU: tra,i .m. ZThl.ezno I{).hroly \'v Zieleil1.iewskiirn po z.. 1 p. 8a ol:, nrue lem dyrekcJi poozt. J1afpisem. \'. pravwdZJwe..... .. . Po 06w1ad-e-rem-n prokuratO>rn. Landau kuTSII.\'8: mocnym, Gó-rka w T}mcełniu 9 b€I\'L tram- Ko b k, lIDlemem zas mag\'lstratu pp. Bar l tia PO\'VR!>T DO ZDROWIA MINIST A l\\\\\\\\10RA- Z wod? spozm0!leJ pJry nIe 7,.()st:tly (}n p1rnyłątCłZła. saę dro J>!r?łte.stl s\',etna,tolra Hl11gJa pł"Ze- akeyj, Ohodo!rów mocni j. -Lżejsz.e w n1aJ\'e.m za- Ia.eI ski.. . . ....\n',
 'wma w 1021 Lz\'xswaunc\' mu;—e mw :::-523% \':”: WHERE? w mmt—rum Mm mi .! .- W... .” (:: „ŻE...... :!" Wwa? endi d\' n:: cu ln uuu.- Omi—nc”... 1—1 165, U Wy lpm»!!! MĘ— pu-n «(o » am.! "S::- «mw w" hm dw.—..w mo\' 13%Kp ".. mm w”: m. ”Swann-tys" ami-::ŁĘQEW «acu— m_tuatnłńqw !=- hmtaua—gg śą «Mapam- mn.”?!— ”Waza.-*.: „mm..... Riła-m”. 17.33” -~"- """” mi: "\'". ...::-m: __—.__-nm-1nnn7\' :, mam.... a...... NADZIEJE 011va %%\'Y*"" "\'""-"""""\' "***""... ..... i. : ,. uu. Lęlwa! con pdp-snu tanim mi ub. mbH-aw N :.?»— mmm— „m.:-:K- M\'m w: «\'n-w:?” nźvńg) m Ill oni nan Inn- an —- „.: M,.— M rq vum.—”hyck- \'obr\' gta:-inu? ;?um Mumin.- #2.- m "=. nn. „...... W. .. „._. „. „..., ~...... .::-\'A Ś...! ~~ ~.:.-~..*-..*:.~~::~~*. rma-.. "JE rnd- atu wu- ~: 1 M.: wnim-wm ipn-y P.. upiec \',an umrą, „”;-q.," It\'-d:. unii-:\'. I ma :; mru d ! zyc. ». M 41 mi: „wokol: l:!!h oyąnn bni nw.-u Ja:-\'M. I bym qm. lit :. 1:53:11: ullm- unum-gina \'mała\' mmm-"am. \' Mt unum” nl- mi. on %”qu :::..-m mi.-74:11: W m:.— #) hmmm-nn it?)?” chu—WM _;ŁĘ; mg;-.:gm—vrm\'liłz ::.-:~. $:. %%%" ”?%?”; ???-*W NZS ~HER1£DMIQT CZY PODMIOT? «cl-n\' nać M:. a mi! hur-- ńmn\'śumrn ma». Pop-vulJoW "." ”&O—ur.:.mnmmzśzcgm ma: %"ĘFEEEŚM m wmmp mni-1.1 .w?”— mya-12! %mh\'hmua. WH? nap.-nu .mmńm .” num mlm „aan-mm ." II;,—,a I m EEŚLIWIL; IM.". wagącb u- *WMLIWIFM ::.-5% „dag.—:** „.;-"am m0 «. «%? mi. F1 i o :. mw . |i- mda ul hh ma. ...u. ..-— A...i..- l.-.-..am:.._~\':-*=” - Jam-mg% .. ***;-\'- M 7.7.2 np.—lui- mn?-upominki» ""\' =... "Www—waw dc,—Hm ą.” garstkę, nad-.\'! vaio ... |.— ~m.. mtm. Km ! G...-.\' id;-51 np.. \'o- nu:- 3... k.k.—h ma h |. de on "\'-(<” gl. url-ga KK:: ammd-Wśnmbm\'S\'u __ Mmm-M_MNM— pul ,dl- \'na ;: 7;:....r..-.,\'=t.:: "w N_S... ma\'—WE; \'Y\'W\' wm :\': Hmm-m "=*."— mag.:."vńł"mw£31 "\' „W...? "\' \' mi” \'Man—ewa ”Lynn-u wl:-\'nie; www”?" .M\'IMMI 11mm ”Ś.-\'a dni. 1. Info "\'—\': ”\'”: \'n „*...... w.,”; Ema-\'M m \'m "w" "n.e .”. ~~~-”%: "\' MH «mmm mm\'—""w ”Haan—4” \'; W.:—71:15:1— maam-"1101115131 %. i!!! "\'—„Ab.— num-k «: nudn- al\'u vrf-nt wn— W... .ru—h, ma 7— nh .wml\' L. wf.-..i: d.. m.c- tuv "mum \'W\'Ł lnm\'mśh. "! .ISUH— 111an mm HIM wydob- ___—___ «~.-m ...." 11m” mg% ””..a—% „m- co w za A\'LA 07m: drm-xiu uo— QF:— Dw Omni-3411" 11:85:19”. Pru— Lg; lo sluw nudzi, 1 na pm m »- ulla-I o «a ;wm 3%, „Hill—l\' dni. ”— ż;u:£1nh(&:.ujn:un£oimiloq£% (A.) II \'- Iulu II muz, wm N rswwgzon... w.;—:~ ...w F:»: "..—”:*...”! .. Muz-\' ?„Ełmw "|. „maw-1% Na ”€: "\':—1.27" ”dm-m zważa-\' uni 111 W \'n\'-.n «żwir-tag: IIn-n —- „31— dńdo\': Mun-(RMI "url—ukosa"; wiatu ihn "W ma.” union nun ugl— ! :) n-Ł I _WM " „m.-”...:”? aib—"#.,” „... %?”. mafi” ln n .. nr. .m .: lut ..tamnh dl yano—„:):: uzum— nie u **; ".” NU \' M ""\'" w!" _\' ”* \'!- H "na "inna-uż L: „, «wrył s..”? „mmd- rn MDW ___— ___— ""w”” ::.-3:11 „unia-«ic\n',
 "cznem przemówieniu K a z im i e r zaP e r i e r, przyj to motywowany porz dek dzienny, zawieraj cy wotum ufnosci dla rZ!J:du 302 gæosami przp.ci w 119. Z Wloch. Wotum zaufania dla Crispi'ego. W Izbie poselskiej parlamentu wæoskiego duia .b.-m. i!koúczyla lì:i4t .awa, wywolana interpeJacyami, nad kilku projektami porzlJ:dku dziennt'go, t. j. nad pytaniem: czy i 0 ile ministerstwo Orispi'ego zasluguje na zaufanie i poparcie z powodu ogloszonego stanu obl ienia? Przy kolÍcu tej rozprawy zabrat glos Orispi, aby zapewnié, iz Die mysli wcale ukró aé powagi parlamentu, a zaufanie jego do parlamentarnp.go trybu rz,!dzenia jest tak wielkie, it uwaìa go za jl1dyne, moglj:ce stworzyé i zapewnié dobrùby i powodzenie Wloch. Ze spokojem oczekuje uchwaly Izby. Jezeli ta uchwala wypadnit\\\\\\\\ pomyslnie, to go to uraduje; w przeciwnym razie wie, co b dzie miat uczynié. Dalej wyjasniat Crispi, ze gdy 2.000 zbrojnych w prowÍocyi Massa-Carrara powstato, a na Sycylii 20 gmin ogæosilo rewolucy wówczas uwazat za swój obowilJ:zek zapobiedz szerzeniu siç tego rokoszu. Zwazywszy, ze liczba cztonków w zwi zkach robot.ników dochodzi do 300.000, zrozumie si ze liczba iolnierzy kt6ra wynosila zaled wie 14.000, nie wystarczata do stlu mienia rozruchów. Dlatego stan obl zenia byt j dynym skutecznym srodkiem, którego sarno ogloszenie wystarczalo do ulrzymania spokoju w Palermie i do zapobiezenia sZf'l'zeniu si zabunen... Przeklenstwo krwi przelanej spada na rokoszan... Zapytywano rZlj:d 0 jet!;o zamiary wzgl dem socyaJistów. Sposobnosé do rozpra.wiania 0 tem nsdarzy siç, kiedy rZlJ:d przedlozy dotyczq.ce projekta do ustaw socyalnych. Jednak gdy anarehistyczni socyalisci powazlj: si zaczepié instytucye paÚstwowe, wówczas wystlJ:pi przeciw nim t.ak, jak wyst!J:piæ przeciw rokoszauom na Sycylii i w prowincyi Massa Oarrara. W koncu oswiadczyæ Orispi, iz nie zgodzi si na hdnlJ: u('hwal któraby zawierala rozgrzeszeuie rZlldu za ogæoszenie stanu obl zeni:J. albo dekret 0 stanie obl zAnia uznawala za. wszny, bo to nie ulega wlJ:tpliwosci, albo nareszcie zawiera la jakl}kolwiek nagan - a oswiadczyæ si za projektowanlJ: przez p. Ðamiant'ego uchwalq, która pochwaJa srodki przez rz!!d utyle do 0brony spokoju publicznego i wyraia rZl}dowi zaufanie, ze przez odpowiednie ustawodawcze za rZlj.dzenia potrafi spokój stanowCLO utrwalié. Za projektem socyaIistów, wyraz jlJ:cym rZl}dowi nagan podniosto si tylk pi ciu poslów;za projektem Damiani'ego w Imiennem glosowaniu oswiadczyæo si 342 potów, przeciw niemu 45 a 22 poslów wstrzymalo si od glosowania. Ze rZlJ:d w sprawje stanu (.bl zenia dozna poparcia Izby, to nie ulegalo w'!tpJiwosci, chociai nie mozna bylo przypuszczaé na pewne, ze wi kszosé po jego stronie b dzie tak imponuilJ:clJ:, a toli wynik ten nie daje bynaimniej r kojmi powodzenia, gdy przy.ic:lzie do walki 0 program finansowy ministra Sonniny i 0 nieograniczone pelnomoc ic.two dla przeprowadzenia reform administracYI nych. K.ro a. Xrak6w, 6 marca. Nabozenstwo. Za dusz s. p Józefa l.epkowøkiego, dra filozofii, rei \\\\\\\\ora i profe,;ora uniwerøytetu, prezfsa grona c k. konserwatorów d!a abytków i sztuki na Galicn zaehodoi Zgromadzenie 00. Paulioów odprawi w swoim kosciele na Skal'ce doia 8 bm we czwartek lIabo enstwo aI'obne, jako za zyczliwego I!w.jego przyjaciela i doradc Dla Tow. .Szkoty ludowej. nadesl'aæo Kolo miejscowe\n",
 'ale nie po ich organizacyi. I dla tego ustawa sejmu czteroletniego, nakazująca zupełną sprzedaż królewszczyzn w prywatne dziedziczne posiadanie, była uchwałą bez zarzutu, bo odpowiadała nowym stosunkom wewnętrznym, potrzebom kraju, który nadal przy dawnych formach swego ustroju pozostać nie mógł. Streściliśmy w główniejszych punktach całe zawarcie pracy p. Wejnerta. Jest ona monografią historyczną wielkiego znaczenia, gdyż źródłowo i krytycznie przedstawia całkowite dzieje jednej z najważniejszych naszych instytucyi. Takie książki są nietylko pomocą dla badaczów, ale nadto mogą wybornie służyć przy kształceniu w polskich dziejach młodzieży. Zwykle podręczniki nie objaśniają dostatecznie natury wielu urzędów, wielu instytucyi dawnej Polski, które w dzisiejszej organizacyi nie mają żadnych analogii i bez zrozumienia których dokładne poznanie wewnętrznego rozwoju życia historycznego jest niemożliwe. Przedmiot, zbadany przez p. W., ma nawet, według autora, wielką wagę dla ooecnej doby naszego życia. „Nie możemy dosyć zachęcić miłośników przeszłości naszej powiada autor a zwłaszcza prawników, do ścisłego przezierania tych wyroków (lustracyj), które uważamy za ważne i pewne źródło historyi praw polskich, czy to pod względem służebności rozmaitych, czyli co do dziesięcin, czyli wreszcie co do rozmaitych rozporządzeń leśnych, rybołóstwa, biegu strumieni i t. p. W sporach, nawet dziś odbywających się, jeżeli przedmiot dotyczy miejscowości, która dawniej była starostwem, polecamy najmocniej wszystkim obrońcom i stronom, aby na wyroki te sądów lustratorskich pilną zwracali uwagę". Na końcu książki autor podał Wykaz miejscowości starostw w Polsce. Przyczynek do estetyki kuchennej. 0. Blumeuthala. Otwarcie pierwszej wystawy sztuki kuchennej w Berlinie, obudziło powszechnie nadzwyczajny interes. W całem mieście naówczas o niczem innem nie było mowy, tylko o żołądku. Bohaterem dnia był pieczony jeleń, który na wystawie prezentował się na czterech nogach i w dodatku jeszcze na szyi dźwigał sosyerkę z łyżką do jedzenia. Cały Berlin musiał to widzieć, ja zaś, wszedłszy tam pierwszego zaraz dnia, nie zobaczyłem nic więoej, nad grzbiety wcale jednak nie owe smacznie przygotowane grzbiety baranie lub sarnie, jak się tego spodziewać należało, lecz najzwyczajniejsze, zimowemi surdutami ugarnirowane ludzkie grzbiety, które nie zdołały bynajmniej obudzić we mnie kuoharsko-artystycznego interesu. Istotnie, pojąłem wtedy wybornie to ożywione zajęcie się Berlina wystawą kucharską. „Powiedz mi co jesz, a ja ci powiem czem jesteś". To śmiałe orzeczenie francuzkiego gastrozofa, Brillat-Savarin\'a, za mało dotąd było cenione. Niech tylko środki pożywienia niektórych warstw ludnośoi zostaną poprawione a jestem przekonany, że wiele zgubnych teoryj zniknie ze świata. Tak, poważam się twierdzić, że Bebel nawet przestałby być socyalnym demokratą, gdybym go na cztery tygodnie tylko mógł oddać do Dressla na kuchnię. Przy śledziu z kartoflami w mundurach lub świńskioh uszach z kapustą, ludzie żywią całkiem inne przekonania polityczne, aniżeli przy udźcu sarnim a la Chateaubńand i perygordzkich truflach en seroiette. Wiele ważnych przemian w charakterach możnaby sprawdzić za pomocą kucharskich rondli i patelni, a nawet w poezyi wykryć bogate owocami wpływy kuchennego ogniska. Przytoczę na to kilka dowodów. Fryderyk Spielhagen np. w swoim dramaoie Wesoły radca wprowadził dramatyczną nowość, którą jedynie kuchni zawdzięczyó możemy. Trzy mianowicie arystotelesowskie warunki jedności, poeta zastąpił w swoim dramacie czterema... oodziennemi momentami jedzenia. W każdym akcie jego utworu aktorzy coś jedzą. Ekspozycya ciągnie się od\n',
 'spmecznych, 4 g. t. w puty., wt, śr. I c7.\\\\\\\\v. od g. 1U ~11 w s 19. Prof. nadzw. Dr. Znaniecki. CWICZENIA SOCJOLOGICZNE (Zagadnienie narodowości) 2 g. i. w pon. od 375 w Seminarjum socjologicznun Tenże. NAUKA O ZDOLNOSCIACH. Część II. 2 g i. w p0m. od 67B w s. 1U. Proi. iiadzw. D1\'. niñihüVxlSiJ I"S\\\\\\\\\'CHOFIĹ\\\\\\\\I(A WIUÄZEŃ SŁUCHOWVCH (v3.11) Eg. i od 77S w czw. w s. 1K1 feuze. CIŁÓWTKI: PROBI EMATY PEDAGOGIKI EKSPERYMEN» TALNE) I g. t. od 77S we wi. w s. 19, Tenże. ĆWICZENIA PSVCHOLOGICZNE (dla starszych słuchaczy, przyjętych poprzednio przez profesora) 2 g. t. w soli. od 6 S w Instytucie psycholog. (Ivgazdowa 3;. T e nz e. HISTORIA TEORJI YVYCHOWANIA (c. d.) 3 g, t. w pon., v11., śr. od 576 w s. Prof. zw. Dr. Danysz. CWICZENIA W SEMINARJUM PFDAOQGICZNEM. 2g. t. w czw. 1 ptk. od 576 w s. 4 C4 Mai. \'I eiize. Prof. Żółtowski w trimestrzc II nie wyklada. Prehistoria. KULTURA PRZIĹDHISTORVCZNA EUROPY Część [I. (Epoka bronzowa} 3 g. k. w pon., wt. i śr. od 677 w s. 22 C. Min. Proi. zw. Dr. Kostrzewski. Z DZIEJÓW BADAŃ ARCHEOLOGICZNYCII W POI SCE 1 g. 1. w czw. od 677 w s. 22 C. Min. Tenże. SEMINARJUIH IJREIIISTORYCZNE 2 g. t. W Inst. prehisk. C. "Ani. s. 24 (dzień i godz, po porozumieniu ze słuchaczami) Tenże. Historia l jai nauki pomocnicze. POLSKA W DOBIE UNJI Z IJIWIVĄ (c. d.) 3 g. t. w pon., wt. i śr. od 11712 w 5.10 Prof. nadzw. Dr. Tymieniecki. PALEOGRAFJA ŁACIŃSKA 2 g. 1. w plk. od R710 r. w Sem. hist. Tenze. 4 SENIINARJUIVI IIISIORVPZNF ch rum i Janko z Czarnkowa) :i gfęiltlasgšagnläą głšläno w Sem. histor. T en ig\' SŁJM (ŻZIEROLETNI 1 WOJNA R. 1702 4 g, g, w po; wt., czw. I ptk. od 127l w s. 22 c. Mai. Prof. nadzw. Dr. Skaikowski_ SFMINARJUM 2 g. t. w sob. od 4 „o w s_ 26 C Mai ARCHIWA PAŃSTWOWE w STOSUNKU DTŚnużseino JU WŁADZ_I QRCiANIZACJI NAUKI (Cykl wykładów: w dniach pozniej oznaczyć się mającychf Prof. zw. Dr. Paczkowski. MEŃNICTVi/O I SKARB@ 0S” w POLSCE w XIV IXV w 2g.ł.wśr,ic2w,rd 374 ws 2e. i \' ZWOZNANIT SIE z Dr\' Zakrzewski 1 \'. š POLSKIEMI WY O CZFMI XIV. i XV. w. 2 g. f. w pik. Ed gig/iiv jum numizmatyczna:: w C. IIIai. Tuna \\\\\\\\VST3IEP4DC HERALDYKI POLSKIE] l g. i. we wt. od .7 w526. DoreniKsKoziezowski. IMIENNICTWO TOĘOGRĄFICZNE POLSKI ze szczegóL nem uwzgIgdmenIem dziélmv zachndilirh. i g. 1. w pik, od 3-41 w s. ~261 \'Tenia Prof. Piotrowicz w tym roku ivy/kładac\' nie będzie. Historia sztuki, AIALARSI: \'_O NIEMIECKIE XVI. w. (część II.) 3 gi Ł we WŁ. sr. 1 czw. od 9710 w s_ 22 (1 Min Prof. riadzw. Ks Ur. Deitlołf. GŁÓW/NE PRADY W SZTUCE WŁOSKIEGO CINQUE- CEhTA. 1 g. t. w pik. od 9710 w s. 22 C Min. T e ii ż e. CWICZENIA _SEMINARYINE 2 g. t we śr. od 10712 w Seminarium historii sztuki. T e\n',
 'na fortepianie z dokładnym opisem i ohjaśnieniem dziesięciu oddziałach znaków mm,ycznych szeregiem nót całych i póltonllych; na stopniach cz)\'J linijach wykazane hlucze czyli znaki bassu i skrzypców. Na klawiszach oznaczone II\\\\\\\\\} szeregi śpić "tJ. Bassu, Tenoru, Altu i Supra1l3 z tychze wysohości\\\\\\\\\}; równiez ocechowane literami z oznak\\\\\\\\\} 8mycb. Ruchoma wslll zówka, uhazuje wszystkie tony czyli gammy w trybach Major i l\\\\\\\\1inor- zozOD\' czeniem kolorami palców lewej i prawej ręki. l{oloryhlawiszów pokazuj\\\\\\\\\} róznicę pod zm)\'sly pod, padaj\\\\\\\\,c1} trybów lVlajor i Mino... Mała ta machina (gdyi jej rozci\\\\\\\\\}głość równa się kla iaturze i przeczołllu instrumentu) 8ł(J 1 Z(\\\\\\\\1\'I)WllO ucz\\\\\\\\\}cym się, jak i nauczycielom; PoCz\\\\\\\\\}tllowym ak i wprawnym, a mianowicie UCZ\\\\\\\\\}CYI118 ! układać muzykę czyli pozoaj\\\\\\\\\}cym tcoryj\'.! muzyczn\\\\\\\\\}, maHc wyllazane stopnie i tryby, łatwo ol{D si!,? kontrapun cyjll, . \' UCZ\\\\\\\\\}cy się widLi wszystllo, wszystl\\\\\\\\O z.n ysłowo do }\' K?IDlc, co ma do posiadania muzyki UJJ1I i wiedzieć, prowadzi go do wprawy najtrudo1eJszego ułożeDl3 w muzyce, nawet w niebytności nauczyC! la Nauczyciel ma łatwo ć do ullazania zmysłowo dotykalnie, tak, ze nie sil\\\\\\\\\}c się na trudne objaśnielJ1e, W ltilku słowach rzec do pojęcia uczniowi .przedstawi, i mechaniczn wprawę przy .ćm uhaze. W domach familijnych, jedua osoba posiadajgc słab\\\\\\\\l cicu umiejętności muzycz ocJ moze za pornoc PrzC\\\\\\\\ odniha osobom rózuego wieltu i płci dogodnie tej milej naulli udzielać, 1\\\\\\\\0, ddce sami nawet PI\'ZY swoich domowych zatrudnieniach mogiJ ,za pornoclt opisanćj machiny dzjal!l swe do pi9knej tćj 5ztuld z łatwościiJ sposobić, i do grania naJtl\'Udniejszych SbtUK muzycznych tO, ch cic!, i pod swem własnem olliem do osi%nienia tak potrzebnej chyzości środhi podać, nie stO kaj c po obszernej szkole prawidc1 i znahów. \'. Przez tegoz wyjd\'J Przewodnilti na shrzypce, altówkę, BasetlI?, hontrabas i na gitarę hiszroo stt\'J; z wyjaśnieniem muzy!li ogólnej, z przedstawieniem ohrazowem stopni znaków muzycznyc . przelaniem wyrazów włosltich na polshie j ukazuje tony z podwójnym rozmiarem, pÓłtony z uIJJ1o r ltowaniem, przedstawia w p\\\\\\\\\'Zyrodzonym pOI\'l\\\\\\\\ld.ku ułozenie rę!li i palców; co si\\\\\\\\? nie mało do r O kmania trudności w czytaniu nót przyczynia. Tal{owe wymiary dah się na uchwytl<ę (GI\'yfbret) nahlejać, a tern samem przycis!, to o o\\\\\\\\ zm)\'słowo ukaz\\\\\\\\\}, i przyspiesz<;1 udoskonalcnie; nie radz\\\\\\\\lc się zdradliwego ucha muzyhalnego, lItOtO nie zawsze jest muzy ltalnem, i nie kal.deg o granie podobać się mOl.e. O tahelarnych wido.kacl1 Ilau:ki mOW)r. \'0\' Ułozony tabelarny widok prawideł mo)\'vy polshićj i niemieckiej w celu łatwiejszego zrozIJJJlls I nia, spamiętania prawideł mówicnia i pisania porz1Jdhicm następuj\\\\\\\\\}cym: Części fsza zapełnia ar\\\\\\\\lv il jeden i zaw iera podz.iał i okres głosek jako cz stek piel.wotU} \'Ch słów, odmiany i kształt onych. C ę ,- IIga zajmuje dl\'ugi ad\\\\\\\\IUsz i zawiel\'a l\'Z d slów, uiycie przypadhów i trybów, 8 yk i pisownię. hO\' Uhładacz pomietlionych naul{ języków miał na uwadze kl\'ót!tość, jasność i konieczność WC dz c do budowy języha. Za pomoc tablic i słownika mniema ze spowoduje ułatwienie w nallc I Tabclamy widol{ sluzy ucz\\\\\\\\1cemu się i nauczy ielowi, maj c w l<ształcie hart jeugrafic 10 )jQ\' wszystkie prawidla języka ,laure codzieónie odczytuj\\\\\\\\lc, bez mozołu przeleję się W pamięć. J> JJI\n',
 'zamieszkały przy ulicy Toruńskiej 132, przybywszy dnia 7 bm. o godzinie 22,30 poniewierana kobieta usiłowała wydrzeć się z rąk rozbestwio nego męża, aby ratować się ucieczką, Łagawski pochwycił kawał starego żelaza i począł niem bić żonę MATKA WSPÓŁWINNA. MORDERSTWO NA TLE MAJĄTKOWEM. Neryngowoprzynależnej części majątku, z powodu odmowy strzelił do ojca 2 razy z fuzji, raniąc go śmiertelnie w brzuch. Zabójcę wraz z mat ką odstawiono po przeprowadzonych dochodzeniach do sądu grodzkiego we Wrześni. (Tel. wł.) W dniu 11 bm. zamordowany został w maj. N eryngowo, właściciel tegoż majątku N owaczyk Stanisław, lat 46. Morderstwa dokonał syn jego Stanisław, lat 22. który, przybywając wraz z matką swą a żoną zamordowanego, żyjącą w separacji, do zamordowanego, aby zmusić go do wydania zlency USIŁOWALI ZGWAŁCIĆ ROBOTNICĘ. (Tel. własny). Kościan. W dniu 10 b. m. robotnice: Antko-izgwałcić, lecz z powodu silnego oporu, wiak Marjanna, lat 32 i Nowakowska I czynu tego nie mogli dokonać. Prze- Monika, lat 27, wracając do Bonikowa, ! prowadzone dochodzenia wykazały, że napadnięte zostały w lasku pomiędzyjsprawcami napadu byli: Zaplata Leon, Bonikowem a Szczodrowem przez 3 wy-J lat 18, Zapłata Michał, lat 20 i Józerostków, którzy usiłowali napadnięte fowski, lat 18, wszyscy z Bonikowa. tysięcy. Jest to dowód, że Kasa ta cIeszy się dużem zaufaniem. J ak się dowiadujemy, przeznaczyła Kasa z czystych zysków za rok 1928 które wynoszą przeszło 43 tysiące zl. kilkanaście tysięcy złotych na cele społeczne i humanitarne, co należy powitać z uznaniem. (J. t.) wzniósł okrzyk na czesc Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej, puczem, orkiestra odegrała "Nie rzucim ziemi". Popołudniu odhyła się zabawa Ludowa w ogrodzie strzeleckim różnemi imprezami przeplatane. Wieczorem o godz._8-ej odbyła się w sali strzeleckiej uroczystą akadem.ja ku czci wiekopomnej konstytucji 3 maja połączona z występami śpiewackiemi, orkiestry smyczkowo instrumentalnej, deklamacjami i referatem o znaczeniu konstytucji, który, wygłosił aplikant sądowy p, Witaczek z Smigla. N akoniec odśpiewano wspólnie "Boże coś Polskę", Zaznaczyć trzeba, że udział publiczności podczas uroczystej akademii był bardzo duży. W dniu 3 maja przybrało miasto nasze wygląd bardzo entuzjastyczny. * W ubiegłą niedzielę o godz. 12 w poł. w ogrodzie strzeleckim odbył si.ę wielki wiec manifestacyjny przy udziale przeszło 1000 osób. Powyższy wiec manifestacyjny miał na celu zamanifestowanie przeciw zachłannościom niemieckim i wybrykom Schachta, który kategorycznie zażądał\' na konferencje reparaevinai w Paryżu umiani\' Zbąszyń buduje siadjon. Onegdaj zebrali się w sali gimnastycznej przedstawiciele władz miejskich, obwodu wójtowskie go. obywatelstwa, szkół, zarząd Tow. Wych. Fiz. i P. W. oraz Komitet Miejscowy Wych. Fiz. Przewodniczył kier. szkoły p. Wojciechowski. Przedstawił obecny stan wycho- granic zachodnich ziem Rzplilej Polskiej. Wiec manifestacyjny zagait miejsc, prezes Koła Z. O. K. Z., p. prof. Antkowiak. Przewodniczącym zebrania wybrano ks. prob. Nowaka. Do prezydium zasiedli pp. Dr. Rakowski, Di\'. Zenkteler i wielu innych. Referat wygłosił p. Dr. Zenkteller, który scharakteryzował niego dziwą polemikę barbarzyńców, którzy kategorycznie żądają zmianę granic naszej rubieży zach., oraz nawoływał zebranych do solidarnego zamanifestowania przeciwko skandalicznym zajściom w Opolu, gdzie niemieccy nacj onaliści napadli na artystów polskich z Katowic. Po referacie przemawiali ks. prob. Nowak, Dr. Rakowski i wielu innych. Pod koniec odczytano rezolucjo,\n',
 'zagranicą aktów stanu cywilnego (metryk) obywateli polskich. Na podstawie art. 11 ust. 1 dekretu z dnia 22 paź\xad \'dziernika 1941 r. o ustalaniu treści sporządzonych za granicą aktów stanu cywilnego (metryk) obywateli polskich (Dz. U. R. 1\'. Nr 65, poz. 392) zarządza się, co następuje: 1. Sąd przesyła odpis postanowienia o ustaleniu treści sporządzonego za granicą aktu stanu cywilnego (metryki) ob~tela polskiego do urzędu stanu cywilnego w mieście będącym siedzibą sądu wojewódzkiego tego województwa, na którego obszarze położony jest sąd wydający postanowienie. 2\'. W mieście, w którym jest więcej niż jeden urząd stanu cywilnego, prezydium wojewódzkiej rady narodowej wyznaczy właściwy urząd stanu cywilnego. 3. Sąd mający siedzibę na obszarze województwa warszawskiego lub m. st. Warszawy przesyła odpisy postanowień, o .których mowa w .§ l, do Urzędu Stanu Cywilnego Warszawa=Mokotów, zaś sąd mający siedzibę na obszarze województwa łódzkiego lub m. Łodzi .do Urzędu Stanu Cywilnego w m. Łodzi (Obwód Sródmiejski). 4. Urzędy, wymienione w §§ 1-3, będą właściwe również co do postanowień sądowych, dotyczących aktów zejścia osób, l~ tóre nie posiadały obywatelstwa polskiego, w przypadkach wskazanych wart, 14 dekretu z dnia 28 października 1947 r. (Dz. U. R. P. Nr 65, poz. 392j. 5. Traci moc zarządzenie Ministra Administrncji Publicznej z dnia 4 grudnia 1941 r. o wyznaczeniu urzędu stanu cywilnego, właściwego do wpisywania postanowień sądowych, us.talających treść sporządzonych za granicą aktów stanu cywilnego (metryk) obywateli polskich (Monitor Polski Nr 152, poz, 904). 6. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prf>zes Rady Ministrów: J.Cyrankiewlcz 439 ZARZĄDZENIE Nr 81 PREZESA RADY MINISTRÓW z dnia 21 kwietnia 1952 r. w sprawie upowazmenia przedsiębiorstwa państwowego "Przedsiębiorstwo Wystaw i TargQw" do udzielania zamówień osobom, nie wymienionym w 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 lutego 194~ r. w sprawie do- \'sław, robót i usług na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych, do zwalniania od obowiązku zabezpieczania umów i do udzielilnia zaliczek .oraz w sprawie sposobu udzielania zamówień w trybie bezprz~targowyin. Na podstawie art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 18 listopada 1948 r. o dostawach, robotach i usługach na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategurii osób prawnych \'(Dz U. R. P. Nr 63, poz. 494)) oraz §§ 12, 52, 57 ust. 2 i 58 ust. 1 rozporządzen i a Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sprawie dostaw, robót i usług na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych (Dz. U. R. P. Nr 12, poz. 73 i Nr 58, poz. 448) zarządza się, co nast ępuje: 1. W zarządzeniu Nr 161 Prezesa Rady M ini., trów z dnia 11 października 1951 r. w sprawie upoważnienia przedsiębiorstwa państwowego "Przedsiębiorśtwo Wystaw i Targów" do udzielania zamówień osobom, nie wymienionym w 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sI\'Jrawie dostaw, robót i usług na rze~ Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych, do zwalniania od obowiązku zabezpieczania umów i do udzielania zaliczek oraz w sprawie udzielaniazamówiell w trybie bezprzetargowym (Monitor Polski Nr A-91, poz. 1258) wprowadza się następujące zmiany: 1) w 2 wyrazy\n',
 'ale eo ML l.Jednob. prze.,lk, w kraJ. I monarch": DUes. K \'\'\'0, kwart. K S\'-, rClC,Jnie K a2\'- Z dwukrotn, przeaJ\'k, pomoq: ",tea. K a\'tO "art. K g.50, rOCllAie K 31- Nlemc:ncn mlealec:snle . . . K 4\'-. IaaJch paúiwacla Zwfuh . ... K "- GRZETR .. CItNT OG2.0szJi:,:A. ... \'WIeIu øetlt01l1 ieclnciamow; lu.,.Jete ...... ace 24 "û. N......"e a ...... peIt(iÞ !"I 19b jeao miejsce SO h.. -Po kro\'" I pned tekstem wierst pétitO\'tfJ 2. n....,. Nekrologla 18 wiers. eo haL . D robne ogfo5zenla po 6. hll1. Z8 WJfU IlajmnieJ 60 halarzy. Wyrazy tlustenû........ "m! licata Ii, pocl.\'lnie" ",cbadz\' d.1 rln. dzI.ate. ladzlllle 2-1111 DO lolad"\'" 0 ladzlDle ..leI rInD .("Glzefa Poritnna"). e. Àr.lù93 Lwôw, nieriziela dnia wrzesnia) pazdziernika 1914. Rok IV 11 Cena egzempl.rza 8 halerzy 2 kopiejki. Wolkofroncusko-niBmiBcko W Oaticyi. Ze sztabu NaczeInego Vlodza urzf:downie, dnia 8 pazdziernika (25 wrzes,): ., Walka z zalogq PrzemyAla rozwila sJ pomyslnle Wolska nasze szturmem zdobyly Iedn z pozycyi czolOWycb gfôwnellinli obronuej". Z przedostahrlego komunikatu sztabu zaslu.gujc na podkreSlenie fakt rozbicia oddzialti austryackiego w zac;hodniej okoIicy Sanoka. Potwierdza on p()dan przed paru dniami inrortnaCYf: 0 ustaleniu becnoåcl wOJsk austryackicb na linii RymanówlDdgród, w lJOIbiçdzy JUfem a $atloJdem.. .. W ojna francusko. angiclska belgijsko-niemiecka.. POI..OIENlE NIElMIENIONE. Pal\'Yz. 7. patdz. (24 wrz. s1. st.) Wedlug urzedowego komnnikatu. Na naszßm lewem skrzydJe blhva toczyla sl 7 patdz .nadal z wielkq zacièldosciQ. Przeciwlegle fronty ci gnQ sif; do rejonu Lens Ie Basse, przyczem liniete wydluzyly jeszcze stykajqce sif: z ni q masy kawalerYi. operujqcej a:i do rejoRu Armentieres. Na froncie od Somme\'y do Mozy nic doniostego nie zaszlo. W W oewre nieprzyjacieI bezskutecznie usilowat þowstrzymaé naSZq öfenzYWf:.(P. A.) SPRA WOlDANIE ANûlELSKIE. LOndyn. 7 paidz. (24 wrz. s1. st.). Biuro prasowe donosi, íZ na pólnoc od OiSð\'y i w rejonic Lens z dnia 7 bm. töczyla sie zacickla bitwa. W innych punktacl1 wojska angielsko-francuskie miejscami wolnopostf:Pttja, naprzód, miejscami oofaj<t sit;\'. Wogóle informacye z teatru wojny S<l zadowalajélce. francuzi walcl<l ;ze Zldiumiewaja,(4 odwag NIEMCY NA ZACHODlIE OD LILLE. Kopenbaga, 8. paidz. (25 wrz. s1. st.). Niemiecka kW tcra glówna komunikuje pod datq 6 paidz. (23. wrz.), it lIieustanne unUðwania f\'rancuzów w. eelit oskrzydlenia prawego flanlm niemiecldego wywotaty przedluienie linit bo!owel Da pólnoc od Arras. Niemieckie strate przednie na zacbód od Lille napotkaty kawalery nlepr7;yJacielsk Atald niemie\'Ckie na Hnii Arras-Albert Roye nie doprow y jeszcze do íadnego rezultatoo (P. A.) OST A TNJ fJlULfTYN fRANCUSKI. KèJmunikat françQski 1j 7 azdz. godz. 11 wieczór (24, wrz. st. st.) je: {. potwierdzelúem powytsæj\' wialÍ01110sci: Komunikat opiewa: .. Wykonane przez Niemców ataki na uasze obydwa skrzydla odparte. Obecnie lIa cafym fron. cie panule prawie zupefna èisza. Na lewcm skrzydie powiodlo sie nam powstrzymaé niemiecka, l koaaIcç aa pcHnoc oct IJIIe, d odrzuci1iSmy niBrozsfrzygniQfo. OpuszcZOlle pierwei pozycye m.i dzy Chaune- Roye znów zajeli.Smy. W centrum w niektórych JmJ1ktach PosuMlismy siç naprzód. Na prawem skrzydle nie zaszto oic istotnego. (P. A.) P OPINIA ..T \'C\' MPS .. .. . etrograd8 paidz. (25 wrz.) (AP.) Na zachod- L, nim froncie ni mieckim zabity\n',
 'który pragniesz coraz nowych hołdów i zaszczytów, który wysoko wznosisz czoło i w swej dumie pomiatasz innymi oto twój portret pośmiertny! Patrz skąpcze i chciwcze, który nie zważając na honor i żadne inne względy etyczne, nie przebierając w środkach, dążysz tylko do zbierania skarbów, a obojętny na niedolę współbraci, często nawet z ich krzywdą, mienie swe powiększasz oto co ci bogactwo twoje zapewnia!" I tak, przechodząc wszelkie odcienia wad i występków, intryg i zdrad, kaznodzieja wskazywał na zmurszałą czaszkę. Prochem jesteś.-, począł po krótkim odpoczynku. Jakże znaczenie tego wyrazu jest przerażającem dla tych, którzy za cel swego istnienia obrali sobie dewizę: żyć i używać. Lecz są jednostki, których wyrazy te nie przerażają. Takimi są wszyscy ci, których serca czyste ożywiają cztetjr najwznioślejsze pierwiastki moralne: wiara, nadzieja, miłość i pragnienie wytrwania w dobrem. Te cztery pierwiastki ów ideał człowieka duchowego to jakby cztery bratnie dusze, chroniące od zwątpienia; człowieka ożywionego niemi, nie przeraża ostrzeżenie popielcowe "pulvis es", lecz pogodny na duchu, uznaje on ich znaczenie, pomny, że życie to wędrówka chwilowa, pełna łez i goryczy, to ustawiczna praca i walka duchowa. Ci tylko mogą się nazwać szczęśliwymi, którzy, uznając się prochem, zabłysną czynami świetlane mi dla przykładu i dobra przyszłych pokoleń. Kapłan skończył kazanie. W słuchaczy wstąpiła otucha. Potrafił on przekonać, że "vanitas"*) życia materyalnego i zrozumienie jego znaczenia wskrzesza daleko podnioślejsze życie ducha, uszlachetnia serca i uczucia. Po chwili fala ludu zbliżyła się do stopni ołtarza, a siwowłosy kapłan sypał popiołem ich pochylone głowy. Za innymi przykląkłem i usłyszałem nad sobą słowa ceremonii: "Pulvis es et in pulverem reverteris". *) Próżność" PRACA" 1YQODNIK ILLUSTROWANY. Podniosłem wzrok na mówiącego kapłana i-., ocknąłem się. W półśnie jeszcze widziałem jego poważne i pogodne oblicze i słyszałem głoszone przezeń słowa. Otworzyłem oczy. Na stole paliła się lampa, a przy niej rozłożona książka. Rzucam wzrokiem na jej bladą kartę i co za dziwny traf wyczytuję zdanie analogiczne ze słowami kapła- " na we snIe: "Omnia peribunt, sed una virtus manebit." **) L. B. I\\\\\\\\. CIOOOCKs:I &p M Energiczny. Humoreska. Pan Barankiewicz kochał się okrutnie w pannie Rypsi już od roku... I nic dziwnego! Facetka była morowa, o pół głowy wyższa od niego, w pasie miała pięćdziesiąt sześć, a w biodrach sto dwanaście!-.. Figura, panie, żeby się Fidyasz przestraszył... Nóżek, co prawda, nie miała drobnych, ale za to rączki... no! oddaj się Bogu, jakby gruchnęła w złości! Chyba z workiem przyjść i kosteczki pob " z Ierac.... Stosownie do "eksteryeru" i posag był okazały: dwie realności na prowincyi, a u papci, pana Krzysztofa. !<abza nabita jak ten bęben, co muzykant palką nie rozbije... A propos muzyki panna Rypsyma muzykalna nie była- To jestmożeby i była, ale pianino żadne! nie wytrzymało uderzenia rączek a fortepianu stary skąpiec nie chciał kupić... Skończyło się tedy na gitarze, przy której doskonale nuciło się kuplety z "Gasparonego" i "Wesołej wdów ki. Panienkę zobaczył nasz bohater pierwszy raz w kościele, drugi raz w Sokole na wieczornicy a za trzecim razem był już jasno się wyrażając ze swojem sercem fertig. Było to w\n',
 'łożyskach 99a, z których jedno jest utwierdzone bezpośrednio w płycie 286a, zaś drugie jest utwierdzone w tulei 98 przymocowanej do płyty 286b i wystającej na zewnątrz od tej płyty. Na części długości wałka napędowego 144, znajdującej się pomiędzy obiema płytami, są zamocowane w dobranej odległości od siebie dwa koła zębate 142 i 174, zaś na ich końcach wystających na zewnątrz poza obie płyty są osadzone dwa następne koła zębate 146 i 390. Do płyty 286b jest przytwierdzony wspornik 286c przeznaczony do utrzymywania w stałym położeniu silnika nawrotnego 136, na którego osi jest osadzone napędzające koło zębate 140, połączone ze sprzęgłem 138. Natomiast do przeciwległej płyty 286a, bardziej oddalonej od bębna 130, je&t przytwierdzony wspornik 90 utrzymujący sprzęgło elektromagnetyczne 180 połączone z wałkiem napędowym 144. Przy tym sprzęgle znajduje się koło zębate 174, osadzone współosiowoz wałkiem napędowym 144. Sprzęgło 180 jest selektywnie programowane elektronicznie do włączania w ruch obrotowy koła zębatego 174. ażeby bęben 130 mógł być obracany równocześnie z promieniowym przemieszczaniem się segmentów 166 lub bez przemieszczania się tych segmentów. Z usytuowanym, na zewnętrznie wystającym od płyty 286b końcu wałka napędowego 144, kołem zębatym 146 jest zazębione koło zębate 158 zespołu krzywkowego 148, usytuowanego w obracającym się bębnie 130. Natomiast osadzone na drugim końcu wałka 144 koło zębate 390 znajduje się w stanie zazębienia z kołem zębatym 392, osadzonym na osi elektromechanicznego generatora impulsów 378. Generator 378 jest w tym przypadku dwukierunkową prądnicą tachometryczną i wytwarza impulsowe sygnały sprzężenia zwrotnego dla elektronicznego układu sterowania, niepokazanego na rysunku, gdy wałek napędowy 144 obraca się, przy czym impulsy te wyznaczają położenie obrotowe bębna 130. Elektroniczny układ sterowania wytwarza impulsowy sygnał odniesienia, uruchamiający silnik napędowy 136. Gdy wałek napędowy 144 obraca się, impulsy sprzężenia zwrotnego, wytwarzane przez generator 378 są odejmowane od sygnału impulsowego odniesienia, napędzającego silnik 136. Gdy liczba impulsów zbliża się do zera, sygnał napędzający silnik 136 zostaje zmniejszony, na skutek czego maleje prędkość obrotowa wałka napędowego 144. Ponieważ wałek napędowy 5*58 10 144 steruje zarówno ruch promieniowy segmentów 166 jak i ustawienie kątowe bębna 130, bęben ten może być dokładnie ustawiony. Ponadto sterowany elektronicznie hamulec (niepokazany) może być i sprzężony z silnikiem napędowym 136 w celu zatrzymywania tego ostatniego w przewidzianych interwałach. Wałek wsporczy 150 bębna jest również, podparty obrotowo w płytach 286a i 286b, w, zespołach łoży- 10 skowych 156 i 178. Wałek napędowy 144 oraz wałek wsporczy 150 są ze sobą sprzęgnięte obrotowo poprzez koło zębate 176 zazębione swym uzębieniem 176a z kołem zębatym 174, osadzonym na wałku napędowym 144. Na; końcu wałka wspor- 19 czego 150, wystającym poza płytę 286a jest zamocowany hamulec 182 współpracujący z klockiem hamulcowym 184. Hamulec 182 współpracuje ze sprzęgłem 180 w sterowaniu obrotami bębna 130. Pomiędzy kołem zębatym 176. a płytą 286b jest 30 usytuowany wspornik 96, przytwierdzony do tej płyty. Do wspornika jest przymocowaną za pomocą wkrętów płytka montażowa 95. z wystającymi od niej w kierunku do wałka wsporczego 150 wyłącznikami krańcowymi 92, z których każdy jest 23 wyposażony w rolkę uruchamiającą 92a. Na wale wsporczym 150, pomiędzy kołem zębatym 176\n',
 'najwaunej- \' \'Ężyni zagadnieniem ale. stworze _.wych. dla ludności kraju. \'. j_e\'m\'y przeciwko dyshynnaac głosował \'na". Miss Polonię _je- żeli \'nie będą. fotografie nadsy- . postaci .. _.l\'oWyeli." Na. pieknejf buzi nie należytych warnakowźycio- liaJpoważmer-zy problem inie- \'.\' _szkanipwy nie\' został dotychcms \'. nawet nalezycie rozwiązany " 53? mau-amr .\' punkt widzeniapaaomm sa. \'żezwyuestwo AnglikównaPo— ladiAbrahamawl\'lmroknbylokalizatora, ktorego Prang cuzi) kanadyjscy nigdysre cał—" kowmeniemeln\'l\'wmdm Najwieksza nooka” ie\'st jednak bezrobocie O tym trzeba.- aw- miam_;_ żenie. bede w tym ~rok\'ii_ _ła\'n ..do\' "Związkowa w_. całej ~w.\' kostiumach "kąpie- lindyjskie zycie gospodarcze nie ~da\' żąda odrw Kai: oczach na które głosowałem .w. \'w\' ych \'m OSG\' :. zeszłym "roku, omyiiłem się.-. Po: (henia ukazaniu __sie. fotografii po\' balu. goya. .do\' mczego~—__inała\'_i~\'_boz ._ \'zi kanadyjscy prawdopodobme .. przegrają \'w- końcu; Przyrostaa .tnralny prowm\'cji\' Quebec-wciaz się\'-.\' zmniejsza i obecme .jost welna)” ŚiŻęb\' \'W\'~:\'- Quebec w znali się. zgi-upa ”angielsku wraz,. co mozemiec dm. Jeśh bowiemproecsten Grupa\'o tym punkcie Widze "urazy." niż w Ontario. Imigranci ostatnich .ao latach, przeme- wielkie konsekwencje \'w przysz— ....-\' ar\'d dang: publicznych.-. I-" _ __ bec; znaczny udział \'Kanadyjczyi ków; francuskiego pochodzema w życiu politycznym ua Wszystkich stopmach Są\' „oni\' przeko- imieszkało 69.000 Francuzow ka- Tuadstkich. W_roku utworzenia .. do. \'la miliona..0becnie jest ich około .6. milionow z czego- prze-. _.ślii. 5 _milionowmieszka \'W- !pro- :wia\'cji\'_ ~..Quebec" tworzą ogrom-. ii\'ą\'. Wiekszosc z\'~-\' \'_dość Silnymi Wpływarm politycznymi, gnić\' tyl.ko -w"\' Quebec ale” .i \'w\' całym \'_kraju.___\' DaleJ\'-wskaquę, f\'źe\' mimo- Sło-\' i\': gospodarki Francuz: kana-.. _dstcy rozwimęliV szereg \'ważl nych instytucji \'bor\' Unmns) oraz organizacje stytch: ubezpieczeniowych _kt\'ó- ~. re swietnie prosperuJą, a. które: są \'w posmdaniu Francuzow i- to\' instytucje działające "na zasadz:e___kooperatyw, ścicielam\'i\' jest. nie ~jedna\' czy dw: „osoby,-lecz tysiące" udzia-\' łoweów. Ponadto optym1śc: wy\' kazala. że \'tysi\'ą\'_c\'_e. Francuzów kanadyjskich zajmuje odeWiedzialiie stanowiska ~w_jw1elkich _W\'dziedzime polityki. optymi conych dorobkow: kinemato\'. po" anni, -ze._ takie Osobistości _:po-j chodze a uskiego, jak hur-\' uważa, że podbicie francuskiej \'__ _\' Kanady~ przez Anglików było -\'_ \' nieumkmonym wydarzeniem o-._\' \' wych czasów Twierdzą oni; „że \'-\'_ mimo pewnych mekorzystnych _? _\'; _. doswmdaeń \'Prancuzi kanadyJ— scy wiele .skoizystal: "\'Na-\'- poparę \'_ ci\'e\' tego twierdzenia podają cy- by: w. 1760. roku w Kanadzie ..szości ~\'i_ki\'.\'_i_bai\'ii_i\',~.. Około _ .. nich. to- Syro-Libanczycy, po- fbańsln __ naródu, żyjącego .- w..- Syrii \'.i Libanie przed .\' biciem tych krajów: __ __ \'rabów\' =w.1-latach 6366409 W:;\' Syrii znajduje się \'wieli\'i\' chrze- ..tomkome rolnicze Istnieje kilkanaście in-_. goni. połowę ludności kiem ich jest" zarówno arabski \'ak\' .. .. gdzie. Wła-_ 1. » ZSE-„( i:.i\'i." „v. _. republika ZSRRH Iranu-. Da- _. lej niź wschód .\'ża niini; równi wyznające \'islam- panstwa: Afganistiin i "Pakistan, na zźic\'h\'ód- [ma”.—.i :bzy dawne .. kolonie francuskie-"Tim fAlg\'eria._ijMa\'i-oko.1 Ta "lista panstw nasuWa su— gestię, iz imigranci z. „nich, wająey- do Kanady są w wiek-_- islamu-:\' Tak Jednak nie jest .trzech\' h z i przez. _A-_ ś\'cijan, w Libanie- stanfwui\' ._\' czy dzicaiiu wspamałyc\'h kultur starozytnych, które-. krzemłysię-tu .irozmałyjuz przez W początkach biezące\'gol \'_stuleCia emigracja ze Środko-" wego „Wschodni .\'fdo Kanady _byłą..._ bardzo nieWielka\', nato—_\'" styczna griipa\n',
 "terra excindere, aut ferrum, aes, aliaque id genus effodere penitus abdita, eorum labor, quia multo maior est idemque valetudini gravis, cum brevitate temporis est compensandus. Anni quoque dispicienda tempora: quia non raro idem operae geuus alio tempore facile est ad tolerandum, alio aut tolerari nulla ratione potest, aut sine summa difficultate non potest. Denique quod facere enitique vir adulta aetate beneque validus potest, id a femina puerove non est aequum postulare. Immo de pueris valde cavendum, ne prius Officina capiat, quam corpus, ingenium, animum satis tirmaverit aetas. Erumpentes enim in pueritia vires, velut herbescentem viriditatem, agitatio praecox elidit: qua ex re omnis est institutio puerilis interitura. Sic certa quaedam artificia minus apte conveniunt in feminas ad opera domestica natas: quae quidem opera et tuentur magnOpere in muliebri genere decus, et liberorum institutioui prosperitatique familiae natura respondent. Universe autem statuatur, tantum esse opilicibus tribuendum otii, quantum cum viribus compensetur labore consumptis; quia detritas usu vires debet cessatio restituere. In omni obligatione, quae dominis atque artificibus invicem contrahatur, haec semper aut adscripta aut tacita conditio iuest, utrique generi quiescendi ut cautum sit: neque enim lionestum esset conveuire secus, quia nec postulare cuiquam fas est nec spondere neglectum officiorum, quae vel Deo vel sibimetipsi hominem obstringunt. Rem hoc loco attingimus sat magni momenti: quae recte intelligatur necesse est, in alterutram partem ne peccetur. Videlicet salarii definitur libero consensu. modus: itaque dominus rei, pacta mercede pcrsoluta, liberavisse lidem, nec ultra debere quidquam videatur. Tunc solum Heri iniuste, si vel pretium dominus solidum, vel obligatas artifex operas reddere totas recusaret: his caussis rectum esse potestatem politicam intercedere, ut suum cuique ius incolume sit, sed praeterea nullis. —-— Cui argumentationi aequus rerum iudex non facile, neque in totum assentiatur, quia non est absoluta omnibus partibus: momentum quoddam rationis abest maximi ponderis. Hoc est enim operari, exercere se rerum comparandarum caussa, quae sint ad varios vitae usus, potissimumque ad tuitionem sui necessariae. In sudore vu—ltus mi vesceris pane.') Itaque duas velut notas habet in homine labor natura insitas, nimirum ut personalis sit, quia vis agens adhaeret personae, atque eius omnino est propria, a quo exercetur, et cuius est utilitati nata: deinde ut sit necessarźus, ob hanc caussam, quod fructus laborum est homini opus ad vitam tuendam: vitam autem tueri ipsa rerum, cui maxime parendum, natura iubet. Iamvero si ex ea dumtaxat parte spectetur quod personalis est. non est dubium quin integrum opifici sit pactae mercedis angustius Hnire modum: quemadmodum enim operas dat ille voluntate, sic et operarum mercede vel tenui vel plane nulla contentus esse voluntate potest. Sed longe aliter iudicandum si cum ratione personalźtatźs ratio couiungitur necessitatc's, cogitatione quidem non re ab illa separabilis. Reapse manere in vita, commune singulis oflicium est, cui scelus est deesse. Hinc ius reperiendarum rerum, quibus vita sustentatur, necessario uascitur: quarum rerum facul— tatem inlimo cuique non nisi quaesita labore merces suppeditat. Esto igitur, ut opifex atque herus libere in idem placitum, ac uominatim in salarii modum consentiant: subest tamen semper aliquid ex iustitia naturali, idque libera paciscentium voluntate maius et\n",
 'miesiqee W"az z Uozmaito- ,;ciami Zll" i2, micsjçezn Zip. <S. l 1JOXA SI\'.:\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"l..\\\\\\\\NSI\'(Is:. OziÍi Bronimir, ØW1J:k4+ @jj4%ttaltr4 OIlSEll. W AC\\\\\\\\\'Jo.. JtJ.ET.EOl\\\\\\\\OLOGlCZ E ßacometr zre<lukowany Ita 0" Ueanuuura, Dzien I Darometr \\\\\\\\llir,ro-I I r gor/zina na O\'O.!I., Therm: metr\' \'\'\'\'iatr Stan Atmosf, m"rAGI, - "\'I" 5, 58\'2 I 147 IT \'\'\'1 \\\\\\\\\'\\\\\\\\\'seh()dni slao,y Pogo(la z I:hmurami I 12 \'" 5. 542 2.3,2 G,O .. I Chmury I 19 3 .. 5, 345 25.5 5,0 " Pogoda z f:llIl1ura;mi 9 f). 182 t í8,2 8.6 PAg\'on.a -\' - ,Cztisé \'Urz do,va. Ner 3425. WYDYIAL SPRAW \\\\\\\\VEWNl\\\\\\\\:TRZNVcÌI I POUCH Trolnego. lYiepodleglego i seiile ,/\'Velltrulllego Mias/a R",\'u!wlI:a i Jego Okl\'f!.gu. \'V wykonanin UchwaTy Senatn RZqilz cego z d. U "lajar. b. 1\\\\\\\\1\'. 2476, D. G. S. ninie)\'S7,élll podaje rlo publiczné}\' wiarlomosci, iz \\\\\\\\V dniu 23 Maja I\'. b. w güdzinach p."zedpolurlC!iowyrh odbJwaé siç L dzie \\\\\\\\v biórach Wydzialu Spraw \\\\\\\\Ve\\\\\\\\\\\\\\\\: i Pol: puoliczna Ii- ytacya nil w)\'dzierZawienie l\'lk pLlOtacyi\'- Rych w l\'óznych odflzialach rlla odnoszenia zltsciowe/!o IIz)\'tlm tl\'awy pl\'zez lat szesé po ubie nast\'tfJlljq.CP, z tym szczpgólnym wafunkiem, aò}\' dzicl\'za\\\\\\\\\\\\\\\\illcy pl\'zJjt;;li nn si!:bie ob.owi< zck IIprawiania i IItI\'Z) mywania od,. dZl.alów w porzl1dkll I\'fzez nich, respective zahc} tow-ntJych. 1\'rplenrlenci lako\\\\\\\\\\\\\\\\éy dziel\'- Zawy zechcq si zglosi"é }V terminie i mieyscn oznaczonyOl, opafl\'zeni w Vadium w gotó"klfod ;W, do 100 zIp. gdzie blizéy 0 dalsZJch Wal\'l1nliilCh 1\'0infol\'IIIowllnCllli zostanq. IÜaków dnia 17 Maja 18341\': S:enahH\' Pl\'ezyill1j,tcy SKonuPKA, ](omt:iehi Sek. \\\\\\\\"Vyd. PREZES SADD APPELI,ACYDIEGO Wol llego Aieporlleglpgo, i Scdle Aeutl\'ulnego IJJiusta líruhowa i Jego Okl\'C;gll. Stosownie do al\'tyk111u 118 K. C. podaje do p.ublicznéy wiadomosci, iz Try bnnilI I. Irisl: kra u tuteyszego, na prosb Szymona, Piotra.1 Franciszka Jnrkiewiczów, jako sukceslIoro\',\\\\\\\\\' niegdy Jakóba JOl\'kiewicza \\\\\\\\\\\\\\\\Y\'l\'okirm Z dOla, 3 lIJaja 1\'. b. zapilrllym, POStl;pujqC ": 1\\\\\\\\1)\' I a tykulu 116 K. C. nakazal wyszukmBme OIepl\'zJ\'tomnego Jakóba JUl\'kiewicEß, klóren \\\\\\\\V mie}\'scu ostatniego swojego zamieszkania w I\\\\\\\\l\'akowie od lat przeszlo 20 jest nieprzJtomnym i zadnéy 0 pobycie jego powzi\'lsé nielllozna wiadomoscí. W Krakowie 11 maja 1833 r. A\'i/iorowicz Syhlowshi zast: sekr: C , I zesc .. l:Jolityczna. K R A K 6 w. ZnaCZllfl cz ;ié mipszkaÍ1ców Kl\'a kowa, przèp dzila\' legoroezne Zielo/ie Ù(\'Ù{t/ii na llielanacho 1\\\\\\\\ilJpi kllie}Sza pogorla Spl\'zyjilla tey 1\'0zrJwcr. Przrz r<Je d\\\\\\\\\\\\\\\\a rlni, w njpustaja,t C) 11\\\\\\\\ prawie byry I\'UChll tam i\'na pOWl\'ót, ro:/;maite pojazrly bl\'yczki j wozy I1lI1ajone IiscÎami z dl\'zew. ARTYTUI. NADESLANY. IJrzed kiIku dniami id c grodzl\'q ulicq, ll)\'l\'zalem na kamieni- <\'y" pod Nl\'o 88. wy"ieszone znaki nowo za- IozollPgo sldadu towarów blawatnych, Pana John, na pien, szém pilttl\'ze. 1\\\\\\\\owosé ta W lIJies<\'Ïe naszélll dOlqrl nierloswiarlczana, \\\\\\\\n:hudzita we IIlnie ch é "idzenia tego za- Idaùu, i wszerllszy tam, zachw}Cony zostalelll gustowném ul\'zqrlzenirm handJo\\\\\\\\\\\\\\\\\'ego apal\'tamentll; nircha"c zas wystawié si na imie prostf\'go ciekawca, zazaßalem poliazania sobie nie!,tórych fzeczy, jakie lIli zdawaé silt mogl)\' stóso\\\\\\\\\\\\\\\\ne do potl\'zehmoich.-Jakozpl\'zy\'. zllaé winienem, iz za cen dosyé Ilmiarkowauq n,ab}\'lelll pal\'\'t gnstownych pl\'zerlmiotów. Zeby zas I,to nie sa.dzil, ze oto bylelll proszony, albo njltty podarkielll przez wlascicie- Ia sldaùll, jak to czasPIII si \'zrlarza; rozllmiem e nayIcpiey uspl\'awiedliwi\'t si z t(\'go I\n',
 '1403. ZARZ4DZENIE PREZESA CENTRALNEGO UBQDU DROBNEJ WYTWóRCZOśCI z dnia 6 pa.źdmernika 1950 r. w sprawie ustanowienia przymusowego zarządu państwo\xad \'wego nad przedsiębiorstwami. Na ~tawie art. 1 ust. 3 i\' art. 2 dekretu z dnia 16 grUidnia 1918 r. w przedmiocie pmymuoowego zarządu państWlOW€IgO (Dz. Pr. P. P. Nr 21, poz. 67) w bl~niU rO\'l1POrząd:wnia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 25 maja 1927 r. (Dz. U. R. P. Ni\' 49, poo. 437). aJ.\'It. 14 rooporz.ądrr.en1a. Pr~denta RzeczytpO$pol1teJ z dnia 28 grudnia 1934 r._ (Dz. U. R. P. Nr 110, poz. 976), art. 1 dekretu Pre- :i\'q\'denta ~litej z dnia 1 WT\'ZeŚIlia 1939 r. ,Dz. U. R. P. Nil\' 87, poz. 545) orao: art. 8 ust.. l ustawy z dnia \'l marna 1950 r. o Centralnym Umędrz:ie Drobnej Wytwórczości (Dz. U. R. P. Nr 10, poz. 104) zarządza się, co na- 8tępuJe: I 1. Ustanawia się z dniem 6 października 1950 r. preymusowy zwrzą<i państwowy Rad przedsiębiorstwami: 1) Laboratorium Chemiczno-K06metyczne "Sfinks", Bro- Miśkiewiez i Ska w Warszawie, ul. Mokotowska \'9, 2) Laboratorium Chemiczno-Kosmetyczne "Aldoza", Sta~ D1sława Komarowa w. Warszawie, ul. Mokotowska 9. I 2. Pmymusowy zarząd państwowy powierza się Zjednoczonym Zakładom Przemysłu Kosmetycznego w WaJrSzawie. 3. Przymusowy zarząd państwowy sprawowany będzle zgodnie z postanowieniem dekretu z dnia 16 grudnia 1918 r. w przedmiocie przymusowego zarządu państwowego lDz. Pr. P. P. Nr 21, poz. 67) wraz z późniejszymi zmianami. I 4. Zarz~ niniejsze jest natychmiast wykonalne. PREZES CENTRALNEGO URZ~U DROBNEJ WYTWóRCZOśCI A. ~ebrowski OD ADMINIS\'rRACJI Warunki prenumeraty "Monitorl:O \'Polskiego" na rok 1951. Opłata za prenumeratę "Monitora Polskiego" w roku 1951 wynosić będzie: rocznie półrocznie Cz. A. zł. 1.500.- 900.- Cz. R. zł. 2.400.- Ol 1500.- Prenumeratę przyjmuje się na okres co najmniej półroczny, przy czym rozróżnienie preJ1Umetaty normalnej i ulgowej zostaje skasowane. Należność za prenumeratę winna być uiszczana najpóźniej w terminie 20 dni po rozpoczęciu okresu prenumeraty, a więc za okres roczny i za I-sze półrocze do dnia 20 stycznia 1951 r., za II półrocze do dnia 20 lipca 1951 roku. Wpłaty roczne uiszczane po 20 stycznia 1951 roku zaliczone zostaną na okresy półroczne. NaJeżnośćza prenumeratę należy wnosić na konto "Monitora Polskiego" w Narodowym. Bankli Pot:" skim Oddział Główny w Warszawie Nr 110-1306 lub P. K. O. Warszawa Nr. 1-4797/110, podając na odcinku tytuł wpłaty. Redakcja ł Administracja: Warszawa, ul. Bneka 20, Telefony: Redakcja 864-75. 867-28, Administracja 864-74 PRENUMERATA "Monitora Polskiego" wynosi: cz. A rocznie zł 1.800, (termin wpłaq dO dnIa a1.Un. półrocznle-zł 1.000 kwartal· nle-zł 500. cz. B kwartalnie zł 750. oble części A-B rocznie zł ł.6Q!I (termin wpłaty do dnia 31.nn. półrocznie zł 2.300 (l półrocze płatne w terminie do dnla 31 .m .. n półrocze dO dnia 81. vun. kwartalnie zł 1.200. Prenumeratę "MonItora Polskiego" oraz ogłoszenia przyjmują Oddziały PAP: Mdł, .Plotrkowska lU. Krak6w, Rynek KleplU\'lkI ł. Katowice. Jana 11. Po:&natl: Mlel:!:~kJego .. Bidgoszc:&, Llbelta ł. Wrocław. Traugutta IS. Konto czekowe P .K.O. Warszawa Nr 1-4m. Reklamacje powodu niedoręczenia poszczeló1Jl~cb numerów wnosN należy d() Administracji ,,Monitora Polskiego" w terminie 10 do 15 dni po otrzymaniu następnego kolejnego numeru. Wydawca: Polska Agencja\n',
 'Pamiątka z wystawy ogrodniczej z roku 1885. Kalender (Hausfreund V olks) fiir das Jahr \\\\\\\\YarszawQ. Drukiem \'VI. Szulca i S-ki. 1885. 1886. \'Yarschau. Druk A. Gins. 1885. 16-ka, 16-ka., str. 8. str. UB, kop- 15. Prokop O. Kapucyn. Świ ta Zytta, służąca. Kalender (Neuer Kalischer Haus-) flir das Opowiadanie dla osób w służbie zostających.. Jahr 1886. \'Varschau. Druk J. Cotty. lS::S5. \'Vydanie drugie. \\\\\\\\Varszawa. Nakład i wla. 16-ka, str. 107, 16, kop. 15. sncść Maurycego Orgelbranda. 18ł:;;5. Druk Konar Alfred. Hrahina Sylwia. Sztuka w B-ch S. Orgelbranda. Synów. S-ka mniejsza, str. 170, aktach. \'Yarszawa. Nakładem Antoniego Les- kop. 50. mans. 1885. Druk Ig. Zawiszewskiego. 8- ha, Przędza (Złota) poetów i prozaików polskichstr. 94. kop. 50. Tom lil. Zeszyt 6-7. (Ogólnego zbioru zeszyt Kosiński Ad. Am. Przewodnik heraldyczny. 30-31). \'Yarszaw8. Nakładem \'\'\'ladysława :rłlonografie, genealogie i opis rodzin senator- :\\\\\\\\laleszewskiego i Teodora Paprockiego i S-kiskich i tytuly honorowe posiadających. T. V. Druk Emila Ski wskiego. 1::)B5. b-ka, str. 401- "arszaw8. Druk Braci Jeźyńskich. 1885. 560. Cena tomu rs. 4, zeszytu kop. 35. 16-ka, str. 688, rB. 3. Radecki v. Eln Beitrag zur scbarferen Kraszewski J. l. \\\\\\\\,""yhór powieści (wydanie BegrIffsbestImmung der l\\\\\\\\Ianie.. Dorpat. Ks.. tanie). erya II.. T. 55. :Niebieskie migdały. row. 1 d5. b-ka, rs. 1 kop. 10. Powiesć. Tom IV. \'Yarszawa. NakłA.dem t\\\\\\\\li- Rauer August. Podr c7nik dla krawców m zchała Gliicksberga. 1885. Druk S. Orgelbranda kich. Ułożył i wydał... majster krawiecki. Ze- Synów. S-ka. str. 179, kop. 50. szyt pier\':\\\\\\\\\'szy. \'VarszawR. Druk Ig. Zawiszew- "Kwiaty\'" \'Yydawnictwo zabawek i gier pe- sklego lb 5. 8 ka wielka, str. 16, 4 i tablic dagogicznych A. J. \'Visniakowskiego w \\\\\\\\Var. z fig. 2 Zf\'SLyt 1 na komplt. rs. 1 kop. 10. szaWle. \'Varszawa. Druk St. ł\\\\\\\\iemiery. Ib85. Renard G. Czy człowiek ma wolną \\\\\\\\volę? 16-ka, str. 4. Przekład z francusklego. \'V ydanie drugie. Lira polska. Zeszyt 7. Deklamator. \\\\\\\\Varsza- \'Varszawa. Nakłanem ksi garni .A.. \\\\\\\\V. Gruwa. :Nakładem wydawnictwa A. Lesmana. sZf\'ckiego. l s6. Druk Ig. Zawiszewskiego. ]8 6. Z drukarni ludowej we Lwowie. 32-ka, S-ka, str. ]60, kop. 50. str. 174, kop. 30. Rozmyślania eucharystyczne dla panien, Majewski E"azm. O słownikach nazwisk zoo- z przydatkiem dwóch sposobów słuchania logicznych i botanicznych polskich. \\\\\\\\Y Brsza- Inszy sw. oraz modlitw do komunii. Prze" W8. Druk J. ikor3kiego. 1885. S-ka, str. 15. lożyl z francuskiego Bronisław Podbielski. Młodzian Serat1c\'lny. Nowenna do Ś-go Sta- \'YarszaW8. akla.d i druk St. Niemiery. 1885. nisława Kostki, odpustami przez stolicę apo- 16-ka t str. XVI i 192, kop.. 30. stolską udarowana, tłumaczył z włoskiego Słownik geograficzny Królestwa Polskiego ks. S. U. ,y arSZ3Vt a. Druk Fr. CzerwIńskiego. I i iUD\' ch krajów słowiańskich.. Zeszyt 69. 1885. 16-ka, str. 80. Tom VI. "ars:r. ,va. Nakładem \\\\\\\\\\\\\\\\ladystawa. Miklaszewski \'Valenty d.r. l\\\\\\\\ykład postępo- \'Valewskiego. 1885. Druk" \\\\\\\\Vieku." 8-ka wił2" wania cywilnego rzymskiego w zarysie hlSto- ksza, str. od 641 do 720. Mol-:\\\\\\\\los; kop. 50. ry znym. "arszawa. Nakład Redakcyi "Bi- Stefan K. O hberyjnYTn stroju wszelkich poblioteki umiejętnosci prawnych." 1885. Drn- sad służbowych. apisał... zarz. zakładem likiem S. Orgelbranda Synów. str. 343 rs.\n',
 "Wysokiego. Dombrowska Barbara Jenerałowa z Poznania,. Pruski Józef Plenipotent z Wilna, Butler Teodor Koramissarz z Galicji. Slubowski Antoni /Radca z Siedlec.--- Kosko Onufry Sędzia zDemblina. Dziekoński Jenerał z Łowicza.— Rusoeka Tustyna Hrabie na z Krakowa.* —Lubieński Tomasz Hrabia z Guzowa.Kowalski Franciszek Obywatel z Stawisk. DONIESIENIA- W Składzie piżej podpisanego przy ulicy Podwale nabyć można rozmaitych Biletów z powinszowaniem Nowego Roku, za cenę pomierną. E. I. Ciechanowski. Ktoby sobie życzył kupić dwie Wioski o 10 mil od Warszawy odległe, zaduytn długie.-n nieobciążone w Woiewództwie Płockiem Obwodzie Praspyskim od Miasta Prasnysza o milę, od Ciechanowa o dwie mile, od Makowa o dwie mile, od Pułtuska o trzy mile sytuowane, 37 Włok Chełmińskich rozległe, Pola pierwszej klassy wraz z Jnw«nfarzein a mianowicie 500 Macior .czystych Merynosów i nadpotrzebę liczbę Tryków obejmifiąc.e, zgłosić się z^cnce do' Expedycji £?az/st i Pism Perjadyezńych w Warszawie w jtJrzędr.ie Głównym Pocztowym Nadwornym. Namienia się że sprzedawcy gotów iest zamienić taka.we na inne w odległości 3, 4, do 5, mil od Warszawy sytuowane, choćby długiem Towarzystwu Kradytowemu podpadaiącyin obciężane, lub te£ wprzeciwnym razie przydać Summę hipoteczną w Płockim Woiewódzłwie dostateczną pewność maiącą, •koro Dobra cenie svłaściwej odpowiadać będą. Uwiadomia się Szanowną Publiczność iż przy uli- «y Nowo-Senatorskiej Nr 634 Pocl Bydzynem nad?szedł transport Kwiczołów świeżych, których można dostać za pomierną cenę każdego czasu. Najgustowniejszych Biletów i powinszowaniem nowego roku dostać można w handlu J. L. Wemmera. Osoba iadąc Sankami z Krakowskiego Przedmieścia do Łazienek, z tychże powracaujc, przez zapomnienie zostawiła w Sankach Płaszcz prawie nowy, ciemno szataczkowy, całkowicie watowany z podszewką szafirową z dymy lub kiłaiu. Uprasza się o oddanie za nagrodą pod Nr 419' na Krak: .Przedm:. Zginęła na ulicy Ostroga z imitacji srebrnej, z sprężyną do zakładania u Buta. Laskawy znalazca raezy oddać takową do Drukarni Kurjera za nagrodą, ieżeli żądać tego będzie. Hotel Polski w Lipsku. Nanowoi przyzwoicie urządzony,poleca się Szanownym Podróżnym, z zapewnieniem rychłej i tanne; usługi. August Pusćh Właściciel. Uwiadamia się, z strony -Hrabi Sierakowskiego Senatora Królestwa Polski.go, iż każdego Rzemieślnika, iakoż wszelkie potrzeby, płaci zaraz gotowemi pieniędzmi; i nikt nie iest mocen ani kazać co robić^ ani brać cokolwiek bąć na imię iego na kredyt. Za'żadne więć podać się mogące, przez kogokolwiek zaległości,lub pretensje,nie ręczy, i tych nie przyjmuie. Do Handlu Korzeni i Win przy ulicy Krakowskie Przedmieście pod Nr 416 na przeciw Kościoła XX Karmelitów, nadszedł świeży transport POMARAŃCZ i jn»ych0rozm.aitych Bakalji. ^toby miał do sprzedania Lustro sloiące p parę D$k futrzanych n.a Konie, zgłosi się pod Nr 1343 przy ulicy Sto Krzyskiej, gdzie Stróż kamieniczny da informacją. Nowo wyporządzony Appar.ta.ment składający się z dwóch Sal, 1 rzęch Pokoiów i Kuchni na pierwszem piętrze; oraz Iłrwajnij Góry i Piwnicy; iest do naięcia w domu Nr 550 przy ulicy Długiej. Wiadomość w handlu Wojciecha Souimer przy ulicy Długiej Nr 557. Niżej podpisany. Majster Proffes^ji Stolarskiej, członek utrzymuią.ęej przedtem pod firmą kompanii Stolarskiej, znany Mag az yn Mebli w Pałącu Blanka; po rozwiązaniu się tejże kojnpanji, przeniósł własne Warsztaty i Magazyn pod Nr 134^ Łit: C. przy ulicy Mazowieckiej do władnego domu, gdzie wszelkiego\n",
 'flziesi tej na okręcic Napoll\'on do Mal\'sylii. Znajduje się w niłjpom)śl"i,\'jszym stanic zdl\'owiaiVłhu\'s)\'lia 29. wl\'ześnia, trzecia godzina z południa. Ksj żę 1)I\',o)h)"\\\\\\\\\\\\\\\\"a na okrt\'cie [fupoleon z Toulonu. \'\'\'ysialla na la,1 w P01\'rie ,lolid/e, wptlśr(ld okrzyków niezmiernej liczby ludności. \\\\\\\\\\\\\\\\\'sia,1.\\\\\\\\ .10 p()ja/.lln .11\'1 uliania się do Aix. Stau zdrowia jega jest pomyśln)\'. () .\\\\\\\\pi hu tv JJla1\'8,1flii zawiera urzędowy uziennik następujące 110 u i I\'S i l1i,\' ,,\\\\\\\\\'\\\\\\\\\' St, Rlicnne pI\'zyaresztowano Uai/l((l\'da, złotnika z I"rsylii, \\\\\\\\\\\\\\\\ raz z kotlarzem Loriot, który w Tou1\'8 był internowany. (iail/ard miał udzi,lł w robieniu piekielnej maszyny i przyznał si\\\\\\\\, ao tego. Dziennik Pat1\'ie zawiera niektóre s7.czegóły o znalezieniu maszyn)\' pickielnej, Gdy policya przybyła do domu, w którym pl\'zechowywano mas7.yn\\\\\\\\J piekielni), znajdowali sil\' w tym domu zegal\'mistrz Gail1lll\'tf j kowal /Jockler. Gaillm\'tl usłyszawsz:f stukanie do dr1.wi, dla pl\'zezol\'llo ci ga8ił świec!" która stała na małym stole przy maszynie, i zap \'tał z okna picrwszego piętra, kto tam puka? Za led \\\\\\\\\\\\\\\\ie posll\'zegł ajentów policyi, natychmiast zbicgł czemp r 9 dze j (10 scholIach na mały poza domcIU llziedziniec, a nie widząc innego sposobu do ucieczki, skoc.;ył z niebezpieczel\\\\\\\\stwem życia \\\\\\\\V studnię, któl\'a z si(lsiednim donlem\'\'\'w .wi\\\\\\\\lzku zostaje. U,I.lło mu się dostać (lo dl\'u iego domu, 7,ki,lll po dachu umknął l\'I\'zed po!ieY\\\\\\\\l\' Boe1.:ln\' nie tak zwinny jak ("lai//ard, gdy sil\' chciał wymluJ?ć tylnemi dr/.\\\\\\\\\\\\\\\\\'iami, upadł, a policya go schwył"ła. S(ld apelacyjny w Aix 1\'01.porż(lł już indag;acn, s<)dz(I pzeto, że spl\'awa ta nie bęnzie wytoczona przed n11jwy:i.sZ)\'Jll It\'ybunałem. W dzienniku Illu8tl\'atio1J wyj dzie temi liniami I\'ysunck tej maszyny. (Pl\', Zlg.) (Depesza lelegrafiezna.) I. u\'yż, niedziela, 3. października wieczól\'. Nadesłana tu depesza telegl\'afiezna donosi: Wczoraj wyjechał ksiilżę prezydent przez lJeziel\'s do Narbonne. W obytlwóch miastach przyjmowano go s zapałem. Dzisiaj wyjechał prezydent do Carcassoune. (P. Z.) Belgia. (Odl\'oczcnic izlJ, "lnJependance belge" o odroczeniu.) Uł\'uxcla, 29. września, GJy dziś otworzono posiedzenie izby, powstał lI1ir.Jistel\' spraw wewnętrznych i odczytał królewski dekret, ktÓI\'YII1 izb)\' na 26, paidziernika są. odroczone. Zgromadzenie rozeszlo si z okrz)\'kicm: "Niech żyje KrólI" Wpopr70ód jeszcze złożył ministel\' spraw wewn trznych na stole izby pl\'zegl d negocyacyi z FrancJą. PI\'1iyznać to IIIUS\', ze cokolwiek za ostry. Na wszelki sposób jednak i cokolwiekb dź mogło b) ć przyczyn\\\\\\\\, tćj niemiłćj pl\'zeszkody niewarta ona tego, aby goście mieli dla niej przerywać oczekiwanej zabawy. "\'końcu wypraszał sobie to za łaskę od wszystkich, aby nie-, myślano już więcćj o tem. Uspokoiwszy w ten sposób gości, napisał pan Laugley kilka słów na kawałka papiel\'u, i oddał go służi\\\\\\\\ccmu. nilet adresowany był do [lana Streatfield i zilwicl\'ał tylko te słowa: "Za dwie gorl:6in oczeł.ujjJ Pana sam w mojej bibliotece." Uczta odhyła się bez dalszej przel\'wy, jednak miejsca żeliskich członków rodziny i owćj młodej damy, która w tak nadrJwyczajny sposób zwróciła uwagę StreaUielda na siebie, pozostały niezajęte. Każdy starał się pójść za rad\\\\\\\\, pana Langley i zachować się tak jak gdJby nic nir.zaszło. Ale trudno było dokazać tego: długie pauzy przerywały\' zabawę, zaczyoano mówić o ogólnych rzeczach, ale niekollczono 1\'6Z1ll0WY, i towar1.ystwo to zdawało się być raczej zgromadzcniem ohc)\'ch 111dzi, nic zaś gronem przyjilciót. Wszyscy krewni\n',
 'wszys,tkie ceny dyktowane spółdzielczości przez przedsiębiorstwa komunalne sa słuSLI1p.? Opłatę za wywoz mieci p::>drnesiono w 1982 roku pra wie trzy krotnie Tyle samo razy zwiękzyl)- ;ię koszty central lego 0gr.zewania, zaś za dosta,wE: depłej wody płaci się ob€cnie ponad pięć razy więcej. Ceny te pewnie nie budziłyby zastrzeżE:\'ń. ale. Spółdzielczość oskarża przedsiębiorstwa komunalnl. że narzucają kontrahentom taryfy na usługi bez uzgodnienia ich wysok,QŚci. Czy pnz)"padkiem nie oznacza to, że kC,31zty usług komunaLnych są zawyżone? Mamy tu do czynienia z cz:terdziestoma dliewi cioma tylE ile województw politykami organizacy}no-cenowymi tych przedsiębiorstw. Stawki za takie same usługi uą wszędzie inne. Róz,nej wie1kości opłaty p:)b.iE rane ą ta1kże w obrębie jLdnego .vojewództwa. I tak za wywóz metra sześciennego śmieci we Wrocławiu płaci się 142 złote, w Bydgoszczy 220, a np. w Kłobuoku juz 304 złote. Woda najdroższa ",- .._..illJ ich podto. niech nikt nie pyto. Niewożna liczbo. kre\\\\\\\\ov oni g\'ruz. Wa ny he,roizm, treść w cza.sie 5kryto, miaro dla dziejów, pokarm dla Muz" (M. Piecho.l) fot. CAF Zb. Mot $leWski waluty wymienialne. WZTósl też \\\\\\\\V tym czasie popyt na dolary spowodowany otwierani\'em ra chUlnków w banku w celu zapewnienia środków na wyjazdy Loa g.ranicę (na stałe lub po zakupy towarów). W ten ,posób od lipca 1980 l\' do grudnia 1981 kurs dolara wzrósł c.zterokrotllie (od 140 do 560 zł). Oczywiście .pokątny handel dewizami trwać będzie tak długo, jak złotówka będzie niewymu(>nialna. Ponieważ proces dochodzenia do wymienialnośc.i naszej waluty musi potrwac wiele lat, a v. yplenienie czarnego rynku nawet poprzez drastyczne zaostrzenie kar raczej nie jest możliwe. trzeba siG zas1anow.ić jak mądrze. tj. mniej drogą administracyjną, a bardziej st::>:mjąc \';rodki ekonomiczne. ograniczyć to patologiczne zjawisko. Przede ws,zystkim nawet jeśli ograniczymy tym samym zyski handlowców należy zrezygnować z zaniżania w ..Pewexie" cen na wyroby produk ji krajowej. Wprowadzenie np. w czerwcu 1982 r. spr.zedaFŻY fiatów 125p i 126p w eksporcie wewnętrznym po wyjątkowo niskich cenach spowodowało natychmiastowy wzrost kursu dolara z 350 do 380 zł. Podobnie kurs dolara areagowal kilka mie ;i<.c) temu, gdy obniżono cpnG d ol ar oW\'-1 polskiej wódki albo gdy podwyższo\'llo cła na przyw3żone do kra}u <;amochody. Gdyby jeszcze wyjeżdżający za granicę mogli zakupić w banku przyzwoitą ilość dewiz choćb} po wysokiej cenie to pl\' lesta oby istnieć zjoa\\\\\\\\visko głodu walutowego. A wtedy właścicielom "zbędnych" dolarów. marek i franków nie pozostałoby nic innego j-ak sprzedawać je państwu. Na razie jednak zewsząd słychać\' "bony kupię", Stefan Piotrowski (Interpress) jest w Polkowicach za metr sześcienny płaci się tutaj aż 10 złotych. Natomiast miesZ\'kańcy Zamościa piją i myją się w wodz.ie po 6,50 zł za 1000 litrów Podobne dysproporcje mamy w opłatach za usługi kanaliizacy}ne. W Łodzi za odprowadzenie ścieków przedsiębiorstwa komunalne biorą pięć razy mniej, niż \'tv Elblągu. Skąd te różnice\'? Dlaczego te same usługi nie są tak samo opła.cane? Np. taryfy komunikacyjne są przecież wszędzie jednakowe. Wydaje się, że polityka cenowa przedsiębiorstw komunalnych wymaga ponow,nego zbadania, tym bard\'ziej że zapowiadają one kolejne podwyżki... Jeżeli wejdą w życie, to jeszcze w tym roku wzrosną do 30 złotych za m kw. czynsze w mieszkaniach spółdzielczych.\n',
 'tywienia, u tr2:ymać pr!y tyc:u wę e jada wite. O działaniu tego zakładu, dla Brazylii niewątpliwie bardzo potrzeb nego, motna powziąć wyobratenie z tego, te w roku 1907 odebrano wę t,jm w 1112 operacyach 159 centy metrów kubicznych jadu grzechotni kowego, a w 939 operacyach 342 cm. kubicznych jadu węMw z gatunku .lachesib". Najwięcej jadu, bo pół cent.ym.e tra kubicznego, ma wąt .lachesis atternatus., gdy grzechotnik md za ledwie lite cm. kubicznego jadu, w5zakte bfZ porównania mocniejszego; \'1/.. miligrama kubicznego wy starcza do zabicia królika Liczba wę!ó w dostarczonych przez publiczność do zakładu w Batantan wynosiła 1907 roku 697, w Bast pnym 850, a w pierwszem pół. roczu roku zeszłego 1328, między kt6rymi byłO 102, 414 i 534 samych grzechotnikó w. Do otrlAymywania surowicy słutą konie, całkiem zdrowe, osobne dla katdego gatunku węMw. PIerwsza da wka jadu, wstrzykni ta pod skórę konia, w rozczynik soli, wynosi 5/ 110 miligrama, a konie i na tQ dawk tak małą są nadzwyczaj wra!liwe. Co 3 lub 5 dni, a nawet rzadziej powl ksza się gawk 18dl1, póki konie I!ie nabędą nań zupełnej odpornOścI. Wtedy upuszcza si koniom 5 litrów krwi I otrzymuje z niej 3 litry snrowicy, którą odstępuje się le karzom lub publiczności do wstrzyk nł cia pad skórę w razie ukąszenia przez wę!a, bo surowica, o której mowa, nie ma własności zapoblega- nla napuód niebezpiecz ństwu uką- wiedział Michał. gdybyśmy go szenia przez w t8. prosili o szczep \'? Im wcześniej po ukąszeniu Wyborna myAl! wstrzyknie si surowi tern pew. Nazajutrz rano dzieci były przy nłejszy jest skutek. WidzIano dobry pracy. kopał! i grabiły swój kącik skutek w ciętklch nawet przypad- ziemi, odrzucając starannie katdy kach w 6 godlAin po ukąszeniu. kamysrek. a wieczorem zasadziły w tej złemi, truskliwie przysposobionej, szczep wybrany z pośród tysIąca. Chłopcy opiekowali się szczepem i podlewali go pilnie. Ale roślina zdawała się taka sucha, mał! ogródek wyglądał tak smutno, te Michał EhislerJ, przypatrzywszy mu się, zadecydował: Oto winnica, z której nigdy nie napijemy si wina. ...Piętdziesląt lat pr!eszło po nad owem małem zdarzeniem, które opi saliśmy co dopiero. Michał I:hisleri rządzi Kościołem św. pod imieniem Piusa V.-Pracuje w swoim gabInecie, kiedy odgłos jakiejś ywej sprze czki dochodzI do jego uszu. Wieśniak jakiś z baryłką wina na ramieniu chce koniecznie, aby go wprowadllono do Ojca św. i zspełnia przedpJkój okrzykami oburzenia, widząc, e trzeba dobija6 81 o wpusz czenle. Powiedzcie naszemu Ojcu św., te jeste..n JózeLm, jego towarzyszem z lat dzieci cych. W tej ch wili otworzyły si pod. woje i Pius V z otwartemi r koma, z uśmiechem na ustach, zbliłył iiQ do wieśniaka, który postawiwszy be czułk tak się odezwał: Ojcze św., oto wino, które za sadziliśmy razem przed plęćdziesi, ciu laty. Wtenczas jeszcl8 Wasza Swil\\\\\\\\ tobliwość nie był nieomylnym r Niebyłbym nim i dzhisj w tych rzeczach, stary mój przyjacielu. Jakto t.. Jakto 1... A ja PRY\' I)yłem, aby zasięgnąć, rady Was1fj lłieomylnoś6 OjC8 św. Swiątobliwoścl, by si dowiedzieć, czy lato będzie gorące i czy... Wesoły wybuch śmiechu IPapleb przerwał dalsze słowa wieśniaka. Mój\n',
 'i przeprowadziwszy go z cnergic,t, wielk nasz Zakład uczyni hajowi p.\'z)\'sług\'ę, umo:/\',Iiwiajęc utworzenie Instytucyi banków rolniczych, którc w Szkocyi tilk zbawiennie Da rolnictwo oddziaływa. Ceny pl\'zeciętlle oztercch głównych gatunków ziwża i innych artykułów w I. połowi!! miesi<,\\\\\\\\ca marca 1866 były następujqce na targach w miasteczkach: II ....., IP ""\' """"""--- Miejsce tal\'gll: !.\\\\\\\\\'lec ._..____._.h I f i !I 111 1 N I zr.! cen. zr,lcen, zr.lcen. cen. ceIJ, I -_._.__. -_._-_. --- walut=!- aU9tryack(l A. --= _. 4: 60 5 31 4, 70 2. 22 21 50 1: 10 l: I 3! j\'4: 5011 20111 ! 95\' 21 I " " pszelilc)\' żyta .i ę c mienia owsa hreczki kukul\'tHlz)\' lIiclt1niaków 4, 40 1 4\' 1 3117 3 2, 20 2 li 30 1 2, 50 1 2 \'1 1 4\'5 2; 2.5 I 5 .1 4 I 9 1 66 4i 50 1 31 95 io! 3 1 40 31 15 401 2\' 80 2\' 55 00 1 50 1\\\\\\\\ 35 ł 3 80 2 75 80 I 4 i i 4 60j 1 i 201 l 35 11 50: 11 50 .: I ! 1 I I 7i I 8 50 4 i . I ł 7 Si i 9 1 I 61 . I , 52 I 361 I Cetnar siana "wełny " nasienia kouicztl Są.g drz wa twardego " miękkiego Funt mięsa wołowego Mas okowity I . . I .\' 9 7 fi 8 45 Stan austr. banliu narodoweg\'o. Dnia 31. mal\'ca 18fi6. S t a n c z y n n y. Wybite złoto i sztaby . . Weksle na miasta zagraniczne .Raty kolei południowej. . .. Eskontowane weksle i efekta złr. w Wiedniu . . .. 78,123.107 Eskontowane w filiach " . 22,601.874 Pożyczki za poręk:). w Wiedniu 34,556.600 W zakładach filialnych .. 7,4}18.300 Przywilej banku. . . . . . . . Pozostały dług pailstwa za spłacenie banknotów waluty wiedeńskiej . . . . . . Dług pailstwa do spłacenia w srebrze . . Dług pailstwa pokryty (lobrami skarbowemi Zaległe raty za sprzedane dobra skarbowe . ,El\'ekta do sprzedania . . . . . . Pożyczka hypotekarna . . . . . El\'ekta funduszu rezerwoweg\'o po kursio. II 30g o grudnia 1865 . . . . . . . 11,167.1:13 Efekta funduszu pensyi. . . . . ., 1,482.910 Kolej Karola Ludwika . . . . . ., 8,309.070 Obligacye c. k. pożyczki podatkowej z r. 1864 7(;5.6011 ,Gmachy i inwentarze . . . . .. 4,495,966 Saldi bież cych rachunków.. ....... 1,105.940 Razem. . .. . 504,030.274 + . złr. 125,601;\'322 6,657.518 6,000.000 c. 100,724.982 42,004.900 80,000.000 9,136.791 9, 80.000 25,015.536 2,888.828 3,065.3(j2 65,H23.l112 S t a n b i e \'I\' n y, zh\', .Fundusz banku ? . 110,250.000 Fundusz rezerwowy 1l,-1(i7.545 Obieg banknotów . . . . .\' ..\' 325,987.972 N Przeznacz ne tlO ści<,\\\\\\\\gnięcia asyg\'nacye banku ., 921.183 ależytoścI z żil\'óW . . 4.851 N epodniesione dywidendy . . 128.264 LIsty zastawne w obiegu. . . . . .\n',
 'tym, że równocześnie z pomiarem przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego dokonuje się pomiaru sił przejmowanych przez co najmniej dwa krążki prowadnicze naczynia współpracujące z kontrolowanymi powierzchniami ciągów prowadników oraz pomiaru prędkości obrotowych tych krążków. Następnie dwukrotnie całkuje się względem czasu wynik pom iaru przyspieszeń, jednokrotnie całkuje się względem czasu wynik pomiaru prędkości obrotowych, a wynik pomiaru sił dzieli się przez stałą sprężystości prowadnicy. Od dwukrotnie całkowanego wyniku pomiaru przyspieszeń odejmuje się wynik pomiaru sił podzielony przez stałą sprężystości prowadnicy. Równocześnie z rejestracją graficzną wyniku pomiaru przyspieszeń dokonuje się rejestracji wyniku pomiaru sił,jednokrotnie scałkowanych wyników pomiaru prędkości obrotowych oraz różnicy pomiędzy dwukrotnie scałkowanym wynikiem pom iaru przyspieszeń i wynikiem pomiaru sił podzielonym przez stałą sprężystości prowadnicy. Układ według wynalazku, oprócz czujnika do pomiaru przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego zawiera dwa czujniki do pomiaru prędkości obrotowej krążków prowadniczych, dwa czujniki do pomiaru sił przejmowanych przez krążki prowadnicze przy czym wszystkie czujniki są połączone z zespołem elementów operacyjnych a usytuowane przy krążkach prowadniczych naczynia wyciągowego współpracujących z kontrolowanymi powierzchniami ciągów prowadników, a są tak zamocowane do naczynia wyciągowego, że oś pomiarowa czujnika do pomiaru przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego pokrywa się z osią krążka prowadniczego współpracującego z kontrolowaną powierzchnią ciągu prowadników, do której jest prostopadła. Dzięki zastosowaniu sposobu oraz układu według wynalazku dużemu skróceniu ulega czas potrzebny do wykrycia nierówności ciągów prow adników naczyń wyciągowych. Przedmiot wynalazku uwidoczniony jest w przykładach wykonania na rysunku, na którym fig. 1 przedstawia schemat układu do wykrywania nierówności na czołowych powierzchniach ciągów prowadników, a fig. 2 schemat układu do wykrywania nierówności na bocznych powierzchniach ciągów. Układ stanowią dwa czujniki 1 do pomiaru prędkości obrotowej krążków prowadniczych 1, dwa czujniki 3 do pomiaru sił przejmowanych przez krążki prowadnicze 2 oraz czujnik 4 do pom iaru przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego 5, przy czym czujniki 1, czujniki 3 oraz czujnik 4 są połączone z zespołem elementów operacyjnych 6 oraz są umieszczone przy krążkach prowadniczych 2 naczynia wyciągowego 5 współpracujących z kontrolowanymi powierzchniami 7 ciągów prowadników 8 i są tak zamocowane do naczynia wyciągowego 5, że oś pomiarowa czujnika 4 do pomiaru przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego 5 pokrywa się z osią krążka prowadniczego 2 współpracującego z kontrolowaną powierzchnią 7 ciągu prowadników 8, do której jest prostopadła. Po zmontowaniu układu wykonywana jestjazda naczyniem wyciągowym 5 wzdłuż ciągów prowadników 8, podczas której, równocześnie z pomiarem przyspieszeń drgań poprzecznych naczynia wyciągowego 5 przeprowadzonym za pomocą czujnika 4 dokonywany jest za pomocą czujników 3 pomiar sił przejmowanych przez krążki prowadnicze 2 oraz pomiar prędkości obrotowych krążków 2, a następnie za pomocą zespołu elementów operacyjnych 6 wykonuje się najpierw dw ukrotne całkowanie względem czasu wyniku pomiaru przyspieszeń, jednokrotne całkowanie względem czasu wyników pomiaru prędkości obrotowych oraz wynik pomiaru sił dzieli się przez stałą sprężystości prowadnicy, po czym od dwukrotnie scałkowanego wyniku pomiaru przyspieszeń odejmowany jest wynik pomiaru sił podzielony przez stałą sprężystości prowadnicy, a następnie równocześnie z rejestracją graficzną wyniku pomiaru przyspieszeń dokonuje się rejestracji wyniku pomiaru sił, jednokrotnie scałkowanych wyników pomiaru prędkości obrotowych oraz różnicy pomiędzy dwukrotnie scałkowanym wynikiem pom iaru przyspieszeń i\n',
 'Tramsaitlamtyeki M majora Kubali i Idzikowskiego wywołał olbrzymie zainteresowanie w całym kraju. Gdzie tylko sięga sieć telefoniczna, gromadzili się ludzie, by zasięgnąć wiadomości z redakcji naszej o przebiegu lotn. Podniecenie wzrastało niemal z każdą chwilą. Lot był tematem wszystkich niemal rozmów. W Krakowie. W Krakowie tłumy gromadziły się do późnej nocy pod „Pałacem Prasy". Telefony dzwoniły ustawicznie. Niestety nie mogliśmy udzielić pocieszających wiadomości. Wieści, jakie pirzyehodiz;iy, były sprzeczne. Aż wreszcie nadeszły straszne godziny oczekiwania w /czasie, kiedy spodziewaliśmy się właśnie wiadomości o przybycia lotników do Nowego Jorku. Do późnej nocy na ulicach Krakowa tworzyły się gruipty osób, czasami zupełnie sobie obcych, Móre roziprawiaiy o locie, a serdeczna troska dominowała w tych dyskusjach- Nad ranem począł w serca wtoadać się niepokój. Sądzono jeszcze, że lotnicy wylądowali ,gdzieś na brzegu Nowej Fumlandji. Zaniepokojenie to rosło z każdą chwilą. Już od wczesnego ranka\' pod Pałacem Prasy zigromadiziły się tłumy, oczekujące na wiadomości. Tymczasem wiadomości nie przychodziły... Trwoga rosła. Aż wreszcie przyszła radosna wieść o ocaleniu bohaterskich lotników. Publiczność, widząc maszyny rotacyjne w ruchu, przylgnęła do szyb, by odczytać na pędzących taśmach papieru wiadomość, na któią tak gozgci pwakiwitfa. Bramę obiegli ciekawi. Gdy Wybiegi! pierwsi rozmosiciede z madzwyczajnenj wydaniem, niosącem wieść o cudownem ocaleniu, w mgnieniu oka niemal rozchwytywano niesione przez nich egzemplarze. Zapanowało uspokojenie- Komentowano lot. Miasto zasypia *w oczekiwaniu dalszych wiadomości. We Lwowie. Lwów, 5 sierpnia. (C) Zainteresowanie lotem majorów Kubali i Idzikowskiego we Lwowie było olbrzymie. W sobotę a zwłaszcza w niedzielę gigantyczny lot był na ustach wszystkich. Telefony w redakcjach pracowały bez przerwy. Publiczność, zarówno lwowska, jak i z prowincji, nie mogąc otrzymać informacyj w redakcjach dzienników lwowskich, zwracała się masowo do redakcji „I. K. C.“ z zapytaniem co do szczegółów lotu. Wiadomość o katastrofie wywołała ogólne przygnębienie. Na Śląsku. Katowice, 5 sierpnia. (H) Zaintersowanie lotem mjr. Idzikowskiego i Kubali na G. Śląsku było olbrzymie. Wczoraj do późnej nocy wszystkie redakcje oraz Polskie Radjo w Katowicach były wprost oblężone przez rzesze czytelników i abonentów, domagających się wiadomości odnośnie do lotu transatlantyckiego. To ogromne zainteresowanie, a po części i zdenerwowanie trwało blisko do niedzieli południa- Dopiero a godz. 1.30 yr dniu dzisiejszym Warszawa, (PAT). Dziś, w dniu święta legjonowego, o godzinie 12, nastąpiła zbiórka organizacyj związków legionistów i pokrewnych w Alei Trzeciego Maja pod tablicą pamiątkową Legjonów. Po uformowaniu pocho-. du wygłosił krótkie przemówienie b. legionista dr. Pilipek. Następnie ruszył pochód, na którego czele baon „Strzelca". Z Alei Trzeciego Maja pochód udał się do grobu Nieznanego Żołnierza, aby tam złożyć wieniec. W pochodzie wzięli udział: dowódca okręgu korpusu, gen. Wróblewski, pułk. Werner, oraz szereg organizacyj. Po złożeniu wieńca orkiesra odegrała hyqin narodowy i „Pierwszą Brygadę", poczem pochód ruszył na stoli Cytadeli pod krzyż Tranguta, gdzie wygłosił przemówienie adwokat Kadlicki, a następnie u stóp krzyża złożono wieniec. Po tej uroczystości pochód rozwiązał się. Uroczystości w Bydgoszczy. Bydgoszcz. (PAT) Dzień święta narodzę, nia wojska polskiego święciła Bydgoszcz bat. dzo uroczyście. W dniu wczorajszym o godżinie 9 wieczorem odbył się na Starym Ryn, ku capstrzyk, w którym wzięły udział od. działy wojska stacjonowane w\n',
 'płomieni ratować, ale wszyscy wycię ci zostali. Krystyniści mają 12 ludzi zabitych i niemało rannych. Z Pau, 22 kwietnia. Ostatnich doniesień z Walencyi nie można za małoznaczące aiważać. Gabrera trzymał się od 6 do 9 w Liria, strzelając bezskutecznie do warowni bronionej przez 200 ochotników Walencyjskich i 120 ludzi z wojska linjowego; widząc źe im nic zrobić nie może, udal się do Gbelva. W tym czasie mieli otrzymać karliści zapasy broni, amunicyi i innych potrzeb wojennych, które im dowieziono na dwóch sardyńskich okrę,tac|^ i wyładowano na ląd pod Burriana. Oraa wyjechał z Madrytu do Yalencyi, gdzie, jak słychać, ma objąć dowództwo nad wojskiem. W Saragossie nie ustawało wzburzenie po dzień 14 b. m.; chciano usunąć naczelnika wojennego, a w końcu zajmowano się środkami aby przyśpieszyć organizację kolumny prowincyonalnéj z 1200 ludzi złożonej. Z Katalonii to tylko słychać, źe straż tylna bandy niejakiego Griset, dościgniona w pobla de Sibiols, w prowincji Tarragona, została zniesiona utraciwszy 4Q ludzi w zabitych, między któremi jeden kapitan i dwóch mnichów. Z Bruxellu 26 kwietnia. W" Gandawie naprawiają i uzbrajają fortyfikacye wystawione w roku i83o. Z Madrytu 22 kwietnia. Dziś rano obawiano się, ażeby spekojność stolicy naruszoną nie była, a to z powodu rozsiane\'j wieści, że na ulicy Montera i przy Puerta de Sol, zebrało się zgiełkliwe zbiegowisko ludu. Ta pogłoska przybrała jeszcze więce\'j wiary, gdy zobaczono, że jcneralny kapitan Quiroga, w towarzystwie dwóch adjutantów udał się w tamtą stronę. Tymczasem dowiedziano się niezadługo, źe kapitan jeneralny postanowił odbyć tam przegląd gwardyi narodowej, z powodu czego zbierali się liczni ale zupełnie spokojni widzowie; o godzinie w pół do trzeciej, już nikogo na placu nie było. We względzie planów karlistowskieh, mówią tu, że infant D. Sebastian chce przejść za Ebro w IOOO piechoty i 3oo konnicy, aby połączywszy się z Kabrerą, wkroczyć do Kastylii. O tymże samym czasie chcą karliści rospocząć znowu oblężenie Bilbao, kiedy tymczasem zaczęłyby być czynne oddziały ochotników, któremi dowodzą Forcadell, Palillos i Esperanza, roznosząc postrach i spustoszenie w prowincyach Walencyi, la Mancha i Estramadura. Nędza publiczna nie była nigdy większą jak teraz. Kassy rządowe są wypróżnione, w chwili zaś w której kraj na ukończenie wojny domowej, wspólnej pomocy wszystkich sił swoich potrzebuje, w idziemy rozbrojoną gwardyę narodową ruchomą, z przyczyny, że nie masz pieniędzy na konieczne wydatki. Wierzyciele krajowi, którym przyrzeczono zapłacić na d. 4 kwietnia przypadające jeszcze w październiku r. z. procenta półroczne, dotąd jeszcze nic nie dostali i niedostaną bo nie masz pieniędzy na zapłacenie w maju przypadającej dywidendy. Doniesienia z prowincyj, są więcej zaspakajające. W Andaluzyi przywrócono spokojność a nawet Estramadura, Galicya i Asturya, większej teraz używają spokojności. Z Aragonii dowiadujemy się, źe Cabrera wyznaczył 3ooo ciężkich piastrów nagrody za głowę ścigającego go jenerała Nogueras. Pan Martinez de la Rosa, został mianowany pełnomocnym ministrem przy rządzie mexykańskim, z poleceniem zawarcia traktatu handlowego pomiędzy obudwoma krajami. Z Monachium, 28 kwietnia. —- Gazeta rządowa ogłasza następujące postanowienie królewskie: ,,Ludwik etc. etc. Z uwagi na środki przedsiewzjęte w niektórych państwach ościennych co do stosunków mennicznych,znajdujemy się spowodowani postanowić co następuje: t) Wartość cwierćkoronat,\n',
 'dół rury za pomocą powietrza. W praktyce przepływ powietrza, wystarczający do tej operacji, jest tak silny, że wytwarza zawirowania przy ujściu rury, które powodują łopotanie wychodzącej przędzy i uniemożliwiają jej właściwe umieszczenie na podajniku. Drugi sposób wykorzystuje mechaniczne środki do podawania przędzy. Jest on skuteczny, lecz wykorzystuje skomplikowane mechanizmy z dużą ilością części ulegających zużyciu i ograniczoną prędkością działania, ze względu na to, że wymaga cofnięcia podajnika do położenia wyjściowego i przestawienia go przed podawaniem. Głównym celem przedmiotu wynalazku jest dostarczenie prostego, niezawodnego i szybkiego sposobu podawania węzełków do podajnika. Jednym aspektem przedmiotu wynalazku jest dostarczenie mechanizmu przerywanego podawania przędzy, cięcie na długość i umieszczania w podajniku. Mechanizm zawiera tarczę zębatą obrotową w sposób nieciągły, napędzaną przez silnik, strumień powietrza, który utrzymuje przędzę w położeniu wyprostowanym, kiedy przesuwa się ona w dół przejścia, ostrze tnące oraz podajnik, który podnosi przecięte kawałki poprzez przyciśnięcie ich do kowadełka. Mechanizm formujący pęczki przędzy, zawierający mechanizm podawania przędzy oraz układ odcinania przędzy, przy czym mechanizm podawania przędzy zawiera kanał, wzdłuż którego przędza jest prowadzona do układu odcinania przędzy, według wynalazku wyróżnia się tym, że mechanizm podawania przędzy zawiera ponadto obracającą się w sposób przerywany tarczę podającą, zaczepiającą przędzę, przesuwaną wzdłuż kanału, oraz tym, że zawiera układ kierujący strumień powietrza wzdłuż kanału, utrzymujący przędzę wyprostowaną. W korzystnym rozwiązaniu tarcza podająca jest tarczą zębatą. Mechanizm korzystnie zawiera płytkę dociskową, przeciwbieżną do tarczy, która to płytka dociskowa jest przysunięta do tarczy tak, aby dociskać przędzę do tarczy. Układ odcinania przędzy korzystnie zawiera nieruchomą płytkę tnącą, umieszczoną na końcu kanału oraz ruchome ostrze tnące. Mechanizm korzystnie obejmuje podajnik pęczków, w którym są umieszczane pęczki, zaopatrzony w szczeliny odbierające pęczki, ruchome w kierunku kowadełka, dla wepchnięcia pęczków do każdej szczeliny. W korzystnym rozwiązaniu tarcza podająca jest napędzana obrotowo przez silnik sterowany elektronicznie. Silnik jest korzystnie silnikiem krokowym. Dogodne jest, aby silnik był sterowany elektronicznie tak, aby podawać odmierzone kawałki przędzy, kiedy są one potrzebne. Odpowiednim silnikiem może być silnik krokowy lub serwomechanizm. Przedmiot wynalazku, w korzystnym przykładzie wykonania został przedstawiony na złączonym rysunku, na którym: fig 1 przedstawia widok z boku przykładu wykonania układu podającego przędzę, fig. 2 inny widok z boku układu podającego przędzę z ostrzem tnącym w położeniu zamkniętym, fig. 3 widok z boku całego urządzenia, fig. 4 widok z góry układu podającego, fig. 5 widok z góry podajnika i kowadełek. Przędza 2 jest przyciskana do cienkiej, zębatej tarczy 1 przez płytę dociskową 3 (ukazaną przez fig. 1). Płyta dociskowa 3 jest wciskana w kierunku tarczy przez sprężynę 4. Kiedy tarcza obraca się o określony kąt, podaje przędzę 2 przez przejście 5, przechodzi przez nieruchomą płytę tnącą 6 do położenia spoczynkowego 7. Dla utrzymania przędzy w położeniu wyprostowanym, strumień powietrza przepływa przez rowek 8 w dół przejścia. W ten sposób można podawać wiele przędzy w rządkach mechanizmów podających, ułożonych w linii, jak ukazuje to fig. 4. Korpus układu podającego składa się z serii bloków 10 z rowkami 8 wzdłuż jednej krawędzi, łączonymi ze sobą przy pomocy prętów Są one przymocowane do bloku (jak ukazuje fig. 4) przez\n',
 "walczą o te lub inne postulaty feministyczne. Niosą też swe siły i najlep sze chęci do współpracy w organizacjach mieszanych. Utworzone przy ochotniczych Stra żach Pożarnych, żeńskie oddziały samary tańsko pożarnicze i-ozwdjają się z każdym rokiem, dając tem wyiraz istotnej potrzebie, która powtołala je do życia,. Kobiet' w szeregach strażackich 1 uzupełniają ich działalność, pełniąc dziś pracę pomocniczą, lecz na wypadek wojny i powołania pod broń wdę kszości mężczyzn, przygotowane są do tego, by ich zamienić w pracy ściśle strażackiej. Podstawą tych prac jest obok wyszkolenia fachowego również i wychowanie obywatel- skie, które niebie izrozufnienie potrze j by i odpowiedzialności służby społecznej. Zakres służby samarytańskiej obej j' muje akcję ratowniczą przy pożarach i i akcję naitowniczą przeciwgazową, i Pierwszą pq[moc w nagłych wypadt- ! kach, oraz akcję zapobiegania poża- roni, polegarjącą na propagowaniu ostrożnego obchodzenia, się z ogniem i materjałajmi łatwapalnemi, odpowiedniego zabezpieczenia budynków mieszkalnych zabudowań gospodarczych. należytego ustawiania, stogów słojmy i t.p. Służba osłonowa saanarytanek polega na zabezpieczeniu oibjektów znajdujących się w pobliżu pożaru, zaś słuiżba porządkowa obejmuje opiekę nad pogorzelcami, sz»ze góiniej dziećmi i nad mieniem ofiar niszczącego żywiołu. Sajmarytanki wykorzystują swe wyszkoleni® w zakresie OPL Gaz. u- Świadamiając miejscową ludność o nie bezpieczeństwie ataków lotmiczo ga zowych i pouczając o zasadach obrony indywidualnej i zbiorowej, jak też organizując pomoc przy obronie przeciwgazowej i w drużynach odkażających. Członkinie ż.s.s.p: noszą mundury wiraiz z odznakami stopni organizacyjnych, uwidocznionych na trójkątnych patkach kołnierza bluzy mundurowej,, posiadają też odznakę specjalną >w kształcie granatowego krzyża Przy Zarządzie Głównyjm Związku Straży Pożarnych R.P. istnieje Komisja do spraw ż.s.s:p:, w skład której wchodzą przedstawiciele licznych organizacyj'. Okręgi Wojewódzkie Związku Straży Pożarnych posiadają referentki ż.s.s.p. Od kandydatek na samarytalnld wymaga iniepaszlakomianej opinji i duiżo dobrej woli oraiz chęci do pracy. Zgłoszenia przyjmuje Zarząd 0chotmiczej Straży Pożarnej we wszyst kie wtorki od godz. 18 do 20-ej. Ekspansja pracy kobiecej i na tym odcinku służby społecznej zatoczą szerokie koło, które coraz się ziwiększa. Obecnie na terenie Rzeczy pospolitej pracuje już 700 oddziałów ż.s^sjp., z czego na Wojew. Wileńskie I przypada około 50 oddizMttów: Referentką ż.s.s.p: w naszcpi województwie jest mł. imsfcr. p. Jadwiga Wolska, zaś komemdianiitką samarytanek w Wilnie p. Badziwanowsflca Józefa. I Żeńskie oddziały samary tańsko pożarnicze współpracują ze Związkiem Pracy Obywatelskiej Kobiet, Organizacją Przysposobienia Wojskowego Kobiet i z centralnym Związkiem Młodzieży Wiejskiej „Sie<w“. Współpraca, ta harmonijnie się rozwija w płaszczyźnie wzajemnego uzgo dnienia wytycznych na różnych odciekach kobiecej pracy społecznej. Z tytułu posiadania żeńskich oddiziałów pożarniczych Związek Straży Pożarnych R. P. wchodzi w skład Komitetu Społecznego Przysposobienia Kobiet do Obrony Kraju Cz. M. Oma 2 sercem Marszałka Józefa Piłsudskiego w żałobnej kaplicy w Bel Państwa, maciejówka i buława Marszałka. i Urn,a z Sercem Marszałka Józefa Piłsudskiego (płaszczyzny graiwirotwbsie) i i Zdjęeie przedlstawia fragment żałobnego konduktu. W pierwszej parze postę puje: Generalny Inspektor Sił Zbrojnych gen. Rydz Śmigły prowadząc staisz ą córkę Marszałka, w drugiej parze: gen. Kazimierz Sosmkowski z młodszą córką, w trzeciej parze: płk. Walery Sławek. W Ostrej Bramie Trumnta ze zwłokami Matki Marszałka Piłsudskiego, ś.p. Marji ozów Piłsudskiej w1 kościele św. Teresy w\n",
 'xx v xxxxxxx_ m) xxxxmxxxxxx axxx: uhlll, x.. .xxxxx-xxxx xnkwuuamrm Iel uk nwmüxłń; x xxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxx Telawllia w kolorach naturalnych „„„„„„ ,xxxxxxxx xxxxxxxxxxxxx. x xxxxxx, „mmx w x. udlruxnh\' nnw w knxnrnrh mth Ile radlin w czechnsłpwacjl liczy powyżej a dzxecl \\\\\\\\\\\\\\\\xxxx .xx.xx .xxx x. a vnxxvm xxx. xxxx. .xxxxxx axxzxxxxxxxxxxwxxxxxxx š?? sum n !Młxxrrnx xxxxxxxx x xxx xxxxxxxx sw xxxxxxx xxxxixxxxn .xxx xxxx uuu!) .xxx xxx duru. xx n xx xx. lrnwamn rmrvnrmxuix xxxxxxxxxx xxxxxx x x. x x ,x xxxx „xxxxxx xxx x x, x„ .xx „x x. phxxn ->xxxx~kxx xxx» xrxxx. .n00 rud/In mxxxxxrxrh K I mmru?: - xxxxxxxx xxx xx x x hu kxxxu- xxxxxxx xl vx- xxx- Ivrl» xx xxx xxx x10 xxxxxxxxxxxxxx xx. 7 x xrxrr xx xxxx lum) xxxxxxxx xxxxxxrxxxx nnn:) \'llbxxvx Knut. aĹ xxaxux: nx @maxxx danna: un. uxxxxx xxxxxxxx. nkdx. mxxxąc w xnxxxxs\' rvxxxx mmn- unwnx ~xc Ixn .r r wx mxxx, m n xxx cn olwxnm xxxxxxxxxxxxxxxxx.. yxivmlstn x yyœxlxxnj! xxxrnxn kamu xx z oxxxxcn urn/lg xxxxxm xxxxxąuxx. xxxxryaę uvrnmśrxn rxlnmwnrxe xugxxxxx x ("vekn- !na xxxxxxxxxxxxxxx m xxxaxqx. Xnmnlnwqn vxuxnpum lod? ALCIA x-xxaxxxxxx sIlMexIlrx-uxülb" „xx mex m x. xxxmxxx !Mus-drumy xxaxxxxxx xxxxxn. mnnmhv x. primum( .xxx \\\\\\\\\\\\\\\\\' llxknxaxn. MI»- rx “wrz/ir w} ą ma :n: !Hmm (nmoxrmżn rkm! umowe xr x-xxx .xxxxxxxxxxxx mkv# .nxxxxxxxr- n. n_ x czlnnlrrövinxmryvn rmx.. unu mn» kx-xxsxxxxxx. xvydajul x .mm nlurlvlxlnuxnr nhduxr dinlękx, xxmrxx ~xxx x xxxxx. \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\x\\\\\\\\u:\\\\\\\\x x. xwxu sxmxm [Alua xxxxxxxxxxxxą xzwmut): “UMA u Lmxxru xxxxx.x. x hxnvukxrl rm \\\\\\\\xx .\\\\\\\\\'x\'\'!r x „x Ą|rxvx`rx xxxx \\\\\\\\rxukxu\\\\\\\\l Obuxlmln xx nim xcskxxoxa do m xxrxnxwrx) xxnxux x\' xxxxxxxnxxxco na Ixxx xxxxx. Pru-mmv PLHH-I Ala xxcxxx. vnhutw mno. „ma !nobiscum (o xxxxxxx w :mo: dmr-xv pnxx? xx xxx. uwm m?. .ma rxxxxxxxxx-kxxxuu xxumxxxxx- wamar xxx ;wu-r r nxm ża TmnuA me [ni. x.llv xxyxxxxxx. rrvh xxx mdma knhiMA nx( ma (Io moan ;xxxxxxwxx Praw x Inn mx :xxLx nvruxulujn „ç xxxxxxxx. wyrnznxn x dn\' »x nx mimu xr mçn rupœlwwbx xxxxxx, n vlutxunxàxn xvnbx ..w n xx wię: x uxxxxx -xxxxnx ,xxxx usun r z rytm xxx-xxxxmxxxyxn upxeknnüw s „amam do pmxx-dxxmnx. mxxoxxyxx. max a Ywx xux" mn» ax: Ivy x xxxxxwxxxxxxxxx- x; knDHnIx-xrm »om-xw x. ..xm ex ch -xx xxxx: x \\\\\\\\|xx xv» npnmrmxxh \\\\\\\\|`0l,) Jak dlugo żyje ples »Vskuh dnnlnxln xxxxxxxxxx: xxxxxzxx 71 x 71v nNxn x \'rwk (Na 27 x ,ulxxxxnrmxlrlrauxñnnräxxlu Ixmxkwmux KOMUNIKATY TEATRALNE luli-IW! z !nhl w .xxxxęxxnx dw:. xxxxx mumia?! mun xxm- nx m\' xx mn. Yivxmllxnvxilvlxxa yan xxxxxxxxxxxxxx tzw-nx ,IIMMY r “njnr mmm mhwmnlr xx xxxxxx. AVrUxrxxLA\' x u dr lxxnxxdrküx ~, xxxmxxxxxxx x MJM/p n\' VMM?! xzxxxxxxxxxnz ruu- mm Dul n\' Imxxnnrxałnk axxxxxxxx kox/radu wx InIÄxm ,xx .Hud xx x lu xx.x-, nuh ym/xxxxx x. „xxxxxx .xxxx Pxxdmrck ;Huni muu Axxmyxxxxx :myk ma „luku- Pxrmxrrxl x xxxxxxxxxxx xx. rxmnxlxnxlxx x. xxFruIv ux R-wxxuhxugu unlmlvxłn \'Axe xx (mr xx -x xlu 7x1 rxv» xx xaxmwn x. xxxx. xxx !x4 xx x xxxxxx rvmxrxxu mn( xxx Hm xx Ixi x>x~xxxxx„x.xx „xx w Flm u n hrukirh dla dzuo x urma r\n',
 'na którym coś pisał. Nie pojedziemy do więzienia śledczego. Zrobił pauzę, jak gdyby czekając na pytanie Rana i pytanie to padło faktycznie. Co się stało, panie komisarzu? Sils oderwał wzrok od biurka i spojrzał na swego podwładnego w jakiś nieokreślony sposób. Irytujące głupstwo rzekł, zwyczajem swoim w dziwny sposób dobierając wyrazy Monk nie żyje. Nie żyje? Czy samobójstwo? Otóż właśnie, że nie. Trudno w to poprostu uwierzyć. Monk zmarł po napiciu się wody, jakiej dostarczył mu dozorca więzienny, który zdaje się być Bogu ducha winien. Woda była zatruta. Cjanek potasu i to taka doza, że dzbankiem tej wody możnaby wytruć z powodzeniem wszystkich siedzących w tem więzieniu, wraz z dyrektorem i dozorcami. Dziwne... Co?... Ran nie pytał już o nic więcej i zabrał się do swej pracy. Zauważył tylko w duchu, że komisarz Sils musiał być tęgo zdenerwowany, skoro mówił tak wiele. Dlaczego jednak był tak zdenerwowany? Czy śmierć Mońka była istotnie tylko „irytującem głupstwem"? Wszystko to było bardzo dziwnie i sierżant Ran uznał je za takie. ROZDZIAŁ XI. W pokoju paliła się lampa osłonięta abażurem o bardzo ciemnym purpurowym kolorze. Roger Hołd ogromnie lubił ten odcień światła panujący w pokoju i mówił, że ogromnie pomaga mu on w pracy. Głośny skrzypek siedział przy biurku i z niesłychaną szybkością pokrywał papier nutowy drobnemi nutowemi znaczkami. Była to ostatnia redakcja jego nowego koncertu skrzypcowego, nad którym pracował od szeregu miesięcy, a do którego przywiązywał ogromną wagę. Jak zwykle wtedy, gdy pracował, wymagał absolutnego spokoju i nie pokazywał się nigdzie. Nie wolno było wówczas nikomu wchodzić do pokoju pracy, poza starym służącym, drobnym, zasuszonym mężczyzną, który, co jakiś czas, przynosił słynnemu skrzypkowi filiżankę mocnej czarnej kawy. Bez tej kawy Roger Hołd również nie mógłby się obyć. Na biurku leżała słuchawka telefoniczna, zdjęta z widełek aparatu, by żadne głosy zewnętrznego świata nie przeszkadzały Hołdowi w pracy, a ciężkie portjery u okna były szczelnie zapuszczone. Roger Hołd nie umiał pracować przy świetle dziennem i nawet gdy w dzień pracował, w ten sposób stwarzał sobie pozory nocy. Tym razem jednak musiało się stać coś bardzo ważnego, bowiem wkrótce po przyniesieniu i postawieniu przed Hołdem nowej porcji czarnej kawy stary służący cicho, jak, duch wsunął się do pokoju. Czekał cierpliwie, aż Hołd przerwie na chwilę swą pracę i zwróci uwagę na jego obecność. Hołd jednak natychmiast przestał pisać i popatrzył na niego z wyrzutem. _:— Co się znowu stało. Przecież mam kawę. Proszę pana, jakaś pani chce się widzieć z panem. Nie przyjmuję nikogo. Służący pochylił swą wychudłą twarz nad Rogerem Hołdem. Prosiła ta pani, żeby tylko powiedzieć nazwisko. Mówiła, że pan ją przyjmie. No, to powiedz je wreszcie. Służący pochylił się jeszcze niżej i wymienił nazwisko. Roger, z tajoną niechęcią, odsunął od siebie arkusze zapisane nutowem pismem. Proś! rzekł z westchnieniem. Masz rację, że wystarczyło wymienienie nazwiska. Był więcej zdziwiony, niż zły. Co miała znaczyć ta wizyta? Nie miał jednak czasu, na refleksje, bowiem w drzwiach ukazała się\' już sylwetka młodej dziewczyny. Była to Ellis, córka gubernatora. Hołd skłonił przed nią swą głowę w głębokim\n',
 'wielu naszycli restauracjach i handelkach stoi poniiiżaj wsizei* kieg krytyki, a kupiectwo nasze, zwłaszcza tai jego ozęść, która zbywa poszukiwane przeiz przejezdnych artykuły przemysłu ludowego* jak kilimy, wyroby ceramiozme, koszykarskie! i t. p. nie zdobyła się dotąd na to, by uitwon rzyć wspólnie skoncentrowane gdzieś w jedn nem uczęszczanemu miejscu baizary, ułatwiając w ten siposób obcym poszukiwanie za tego kw dzaju towarem. Widzimy tedy, że nie szukając zbyt dalefcoi rozwiązania problemów, złączonych z rozwow ;em Krakowa jaiko ośrodka turystyki polskiej możma w wielu dziedzinach poczynić jiuiż te-i raz posunięcia, odpowiadające koniecznym wymogom chwili. Kraków i jego obywatelstwo winno zrozumieć to we własnym, żywotnymi interesie. Bo wszak wszystko, co się bu uczyni,, przyczyni się nietylko ad maiorem urbis Gra« coviae gloriam, łeciz i do dobrobytu jego mie* szkańców. I 22. WWl pofskich uznanych za najlepsze Ostrzy golenia unrtwornia: Kranom, m. zwierzyniecka l is. KARMELKI w W«l>o»e MU-mmnu Ekstrakt Słodowy zneutralizowany dla niemowląt sporządzony ze specjalnego słodu przez Krakow-i ski Browar J. Got za. Ekstrakt słodowy INFA- MALTYNA został wypróbowany i zostaje pod stałą kontrolą1 Szpitala św. Ludwika dla dzieci (Pry-! marjusz Dr. W. Bujak). C@sa«n <$. 35iok Wyłączne zastępstwo na cały obszar Rzeczyposp. Polska Ska akc. „PSIARNiT B. JawornicKI w Krahowie De nabycia w aptekach i droaerjachi W dzisiejszym numerze: KURYER SPORTOWY oraz DODATEK POWIEŚCIOWY Cena numeru w Krakowie: na prowincji: Nal. poczt. opł. rycz. ILUSTROWANY PRENUMERATA WYNOSI* W Krakowie bez odnoszenia zl. 8.— W Krakowie z odnoszeniem zł. 6.40 Na prowincji Zagranicą » R i i t k zł. 6.40 zł. 10.— KURYER CODZIENNY Rękopisów nie zwraca się. Listy należy adresować do Redakcji, a Je do współpracowników. Założyciel i Naczelny Redaktor: Marjan Dąbrowski. Naczelny redaktor przyjmuje j w poniedziałki i soboty od godz. 1—2 popołudniu. Telefony: U 98; 35 42, 15 72. Dla rozmów międzymiastow. Redakcji: 32 92, 44 50. Kraków, Wielopole L. 1. Konto czek. Nr. 140.725 (Warszawa; 400.200 (Kraków) Konto żyrowe: Dom bankowy A. Holzer, Kraków. JTIL -tt. im. im- - w WARSZAWIE, ul. Nowogrodzka L. 26, tel. Nr 234-65 i 70-21; w KATOWIC ! A J1" Ir W P92NAN»U, ul. Gwarna L. 14, tel. Nr 17-22; we LWOWIE, ul. Kopernika L. 9 W tLf i*ES?®rn i I w ROWfcEM WOŁYNSKIEM, ul. J. Piłsudskiego L. 7, tel. Nr 221; w ŁODZI, ul. Wschodnia ACH, ul. Teatralna L. 6, tel. Nr 23-78; tel. Nr administracji 1 redakcji 49-58; 1 L. 65 (ul. Piotrkowska L. 46) tel. Nr 67-08; Rok XIX. Kraków, wtorek 17 kwietnia 1928. Nr. 106, Kraków ośrodkiem rnchn turystycznego w Polsce Kraków, 16 kwietnia. Miasto Kraków nie mogłoby nigdy, gdyby nawet chciało, zejść do. rizędu prowincjonalnych miast. Kraików to tradycyjna, druga stolica Polski nietylko dlatego, że. była niegdyś^iedizibą królów i że jest dzisia-j mózgiem pracującej duchowo Polski-, lecz i dlatego, że dzięki swemu geograficznemu położeniu w siposób naturalny staje się ośrodkiem dla ruchu wszystkich przejezdnych; odwiedzających Polskę. Tu krzyżują się wielkie arterje komunikacyjne, biegnące z zachodu na wschód z liniami od północy na południe- O Kraków opierać się musi każda wycieczka, mająca na celu zwiedzenie największej, zabytkowej\n',
 '12 CZERWCA 1828 ROKU, WE CZWARTEK. Dostrzezeniń meteorologiczne yv Warszawie. Cieptouiier z 11. i JioromelrtViatr. Stan nieba. IO Zrana t\'o południu Wieczorem Stopni ciepła -t- 8i ciepta i5l ciepła 8| Cali 47 liniy io,8 — io,3 Zachodni Zachodni Zachodni -SJońce blade Sloiiceblade Gwiazdy. 11 Z rana Po południu Wieczorem Stopni ciepła g| ciepła -t- la| ciepła 8j 9,a 9.a ,, 9.4 Południowo-Zachodni Zachodni Północno-zachodni Północno-zachodni Chmurno. Słońce. Gwiazdy. WARSZAWA. Tłumacz Algiebry Bourdona ma zaszczyt uwiadomić publiczność: że druk tego dzieła iest iuż posunięty do 18 arkusza, i że będzie ukończony w miesiącu Lipcu r. b. Prenumerata na to dzieło (złł. 8) przyymuie się do 15 Lipca: na prowincyi, u uproszonych osób; w stolicy zaś, po księgarniach Węckiego Szteblera Brzeziny, i w składzie Ciechanowskiego na Podwalu. Osoby zbierniące prenumeratę raczą więc przed 15 Lipca przysłać, do drukarni Kuliga do Płocka, listę prenumeratorów, dla umieszczenia przy dziele. J. K. Mość Xiążę Oranii przybył w Poniedziałek z Petersburga do tuteyszey stolicy. N. Król pruski udafował, doktora J. C M. W. Xięcia Konstantego Cesarzewicza, Pana Bigel dużym złotym medalem, za złożony sobie ekz*mplarz dzieła pod tytułem: Wykład metody leknrskiey, zwaney homeopatyą, Examen de Vhomeopathie, etc. Medal ten przysłany został przy liście do P. Bigel z własno, ręcznym J. K Mości podpisem. Kommissyą rządowa sprawiedliwości wezwała, w dniu 7 b. m., na urząd reienta kancellarii ziemiańskiey woiewództwa sandomierskiego, JP. Tomasza Hassmana, pisarza sądu pokoiu powiatu radomskiego przez radę obywatelską tegoż woiewództwa wybranego. Termin przyymowania prenumeraty na drugie wydanie dzieła: Obrona Chrystyanizmu, którego tom pierwszy wyydzie w pierwszey połowie Lipca, przedłużony został ostatecznie do końca n>. b. Petersburga N>ywyższy ukaz, dany naczelnemu wodzowi drugiey armii, Jenerałowi Feldmarszałkowi Hrabiemu PVittgenst<sin, dnia 12 Kwietnia (w C irskiem-Siol*): ,,Wiarołomstwo i nadęta uporczywość Porty ottomańskiey przymusiły mię iąć się oręża. Wy powiedziawszy temu mocarstwu woynę, iak dostrzeżecie i deklaracyi prAeiyłaiący się do was od Wicekanclerza dla przesłania do W. Wezyra tureckiego; rozkazuię wam, z powierzonemi wam woyskami, przystąpić od dnia 25 Kwietnia do woiennych przeciw Turcyi działań, zgodnie z zamiarami moiemi, udzielonemi wam przez naczelnika głównego sztabu moiego. „Z mocną ufnością w opatrzności Naywyżizego, zostaię w niewątpliwem przekonaniu, że doświadczenie i męstwo wasze uwieńczą wprędce nową sławą oręż rossyyski." N. CESARZ Jmć, w nagrodę długiey i gorliwey służby, będących dragomanami: przy Wiceadmirale Hrabi Heydenie, Paparigopuło, i przy konsulacie ieneralnym rossyyskim w Egipcie, Lavizóna,— nayłaskawiey mianować raczył w dniu 17 z. m Radcami honorowymi. (G.P % Paryia, 1 Czerwca. Margrabia Caraman, poseł francuzki w Wiedniu, po wysłużeniu 50 lat w zawodzie dyplomatycznym, prosił Króla o uwolnienie. N. Pan przychylaiąc się do życzeń tego wiernego sługi swoiego domu, chciał mu dać dowód wysokiego zadowolenia i przychylności. Mianował go więc xiążęciem (duc), z prawem przelania tytułu na dzieci. Na posła do Wiednia, przechodzi, z Rzymu, Xiążę de L*val Montmorency a do Rzymu wyieżdża Wicehrabia Chateaubriand. O Oporto krążą nayniepomyślnieysze wiadomości. (G. de Fr.J Jeden 7. dzienników porannych donosił wczora: że garnizon miaata Porto złożył przysięgę wierności dla dom Pedra i posłuszeństwa dla nadaney przez niego konstytucyi; że ustanowiono tamże reiencyą, która ma przestrzegać\n',
 'dnia 16 prześnią i AOO r. zawiera 19 artykułów, z których podaj emy naj ważniej sze. Art. i K t o bezpr a w n i e w D;\': wa r w wynik głoso wania Drzv wyborach lo %e .imu lub L\'e-patu. w szczególń,pśći: al) sporządza listy głosujących [2 pominiecieia uprawnionych lub wpisaniem nieuprawnionych, t) używa podstrpu celom nieprawidłowego sporządzenia listy głosujących, c) usskaasa, ukrywa, przerabia lub podrabia protokóły lub inne dokumenty głosowania I c) układa 3103" nie będąc do tego uprawniony, e) dopuszcza się nadużyci;: przy przejmowaniu lub obliczaniu głosów, ulega karze lli ;-;" en:;.s ćc \\\\\\\\:.t p ieciu. Art, 7. Kto przy głosowaniu tajnem zapoznaje si" S.J os;: .prawny z treścią cudzego głosu, ulega karze aresztu do loku! gl \\\\\\\\:y do 5.000 zE. Wyborcy, notujcie wszystkie nadużycia I pOp ne -.;y wyborach, Ws zys tkich, którzy dopus zc zaj ą się prz estępstw pociągać będziemy do odpowiedzialności karnej. Przedawnienie ftastępcje dopiero po trzech latach. _U_r_z_e _d_n. _i_. c-y __p_m_i_e _l_a_. i_i_ i Nikt nie jest w stanie zgwałcić Waszego sumienia i zmusić do głosowania na sanację" Wybory są tajne, a ktoby chciał dopuścić A się zamachu na ich tajność pocia.gtiięty zostanie do odpowiedzialności. Urzędnicy, Agłosujcie tak, jak Wara suuienie i troska o dobro Polski nakazuje! Thórzostwo doprowadź- nas_do upadku! _*I? II Y"£ _. £SAQlvi___kr_B_a._ Jak informują, ukazaAy się kartki wyborcze czwórki z Krop? Kartkj. te są fałszywe i nie -wolno ich używać. Najlepiej w kartkę za patrzyć się w domu. O ile ktoś takiej kartki pra.wdziwej drukowanej nie posiada w domu, może sobie kartkę wyborczą sarn zrobić, biorąc czysty kawałek białego papieru (bez żadnych kropek czy linij ek) wielkości 6 x 8 cm. i wypisać wyraźnie liczba 4 bez żadnych dopisków, czy też kropki po numerze. Kartki Z papier", kolorowego są nieważne " !--A-{L A C2 iii _ta_ą,growca_ Miasto Wągrowiec podzielone zostało na trzy obwody głosowania. Po o bwoi A i - e ielor. j . O: 0_ I o, Leśna, Dębińska, Droga Bobrownicka, Na A :. rem, Droga _>artodz,iejteka, Rogozińska" Poznańska, loezt.qwa. Rynek", Kościuszki. Lokal ałosowania: Mielskie Gimnazlum Anskie u :rsztorna. SSLi?r*f.ff ,ee .-wydzielono ulice: Dworzec, Kolejowa, Bydgoska, Kcyńska, fanowi ukowa, Średnia, Droga Kaliska, Nad Nielbą, Piaskowa, Polna koka! e ».*a:. Ssko:::; nowsze cer a ." u i Kolelowa. 2 oA lele.. źydzielońó ulice: Szeroka, Klasztorna, Farna, Skocka, r_fn_.ń i ;owi_kq, Ks.Wujka, Strzelecka, Droga Jankowska, Droga Marc hkc ,Droga św.Wojciecha, Sady. Lokal ałosowania: Ratusz, ul . . nlezn l.erB SDrzec K& przym usowa. We wtorek,dnia 18 listopad., br, o godzinie 1-szej po południu będę sprzedawał w GołAńczy W drodze A egzekucj i najwięcej dającemu l za gotówkę: i..Q 1 1 w z o w a k an a p e zbiórka w rs stauracj i pana Łuczaka. Preuschoif, kom. sąd. r w l. Kupując Proszek l Mydło R E G E R A popierasz wytwórczość krajową i zapewniasz pracę robotnikowi polskiemu. (20) Knu .Y- -ystej rasy ostrouchy (gotOwyA do pokrycia) ma na sprzedaż, Majętność Redgoszcz,poczta hąbczyn,p >w.Wągrowiec (609) Cześć sDortowi l Zwyczajne zebranie Klubu sport. "Nielca" odbędzie\n',
 'mimo tak znaczną wysokość spadła tak szczęśliwie, iż jakkolwiek odniosła ciężkie obrażenia,nie przepłaci kroku swego życiem. O ile bowiem nie nastąpią wewnętrzne komplikac je wobec tego, iż żaden z członków nie uległ złamaniu nie grozi jej większe niebezpieczeństwo, Am erykański pojedynek. Wiedeń, 12 stycznia. Przed kilku dniami zniknął w tajemniczych okolicznościach Robert Langmann, syn znanego przemysłowca wiedeńskiego, który wedle wszelkiego prawdopodobieństwa padł ofiarą pojedynku amerykańskiego. W sprawie tej donoszą dzienniki tutejsze co następuje: Zaginiony był słuchaczem drugiego roku filozofii na tut. uniwersytecie _i mieszkał u rodziców swych w drugiej dzielnicy miasta, zajmując osobny pokoik. Onegdaj zjawił się Langmann nad wie* czorem w domu, a przebrawszy się w czarne ubranie, wyszedł do miasta, oświadczając, że udaje się na przedstawienie teatr&łne. Od tej chwili zaginął po nim wszelki ślad. Skoro młodzieniec nie zjawił się w domu w następny dzień, zawiadomiono o tem policyę, która jednakże do tej pory nie zdołała stwierdzić co się stało z zaginionym. Zrozpaczeni rodzice czynili również poszukiwania na własną rękę, lecz bezskutecznie. K u swemu zdumieniu znaleźli tajemniczy telegram, leżąoy na biurku studenta, zawierający krótką, lakoniczną treść: Termin upłynął koniec Ameryka. Telegram ten, nadany jak się okazało we "Wiedniu, każe przypuszczać, że nieszczęśliwy student targnął się na swe życie na skutek amerykańskiego pojedynku, podejrzenie to wzmacnia fakt, że jak stwierdzono, młody człowiek, wychodząc z domu, zabrał ze sobą rewolwer. Co do przyczyn przypuszczalnego po jedynku brak jest wszelkich danych, aczkolwiek koledzy zaginionego sądzą, że w grę wchodziła jakaś nieznana bliżej, rzadkiej piękności kobieta, w której to warzystwie widziano L. kilkakrotnie. ^ajemmcza śmierć tancerki. Paryż, 11 stycznia. Senzacyę dnia stanowi nagły, a podejrzany zgon ulubionej tutejszej tancerki kabaretowej, nazwiskiem Corati. Tancerkę znaleziono w dniu wczorajszym w jej własnym mieszkaniu bez życia. Zwłoki leżały na podłodze i były już zimne, a jak przypuszczają lekarze, śmierć zaskoczyła artystkę jeszcze przed kilku dniami. Corati przybrana była tylko w trykoty, jakby wybierała się na występ do jednego z miejscowych teatrzyków, gdzie produkcye jej cieszyły się ogromnem powodzeniem. Ponieważ na zwłokach zmarłej nie znaleziono żadnych oznak gwałtownej śrnieroi, zarządzono sekcyę zwłok, która przyczyni się do wykrycia przyczyn jej zgonu. Piękną Corati widziano po raz ostatni w niedzielę po południu. Wieczorem, jak stwierdzono, gościła tancerka u siebie ja kiegoś młodego, eleganckiego mężczyznę. Zamach na holenderską rodzinę królewską. Berlin, 12 stycznia. Do dzienników tutejszych donoszą z Rotterdamu, że w pobliżu zamku królewskiego w Hadze, gdzie obecnie bawi holenderska rodzina królewska, aresztowała policya byłego palacza marynarki pod zarzutem zamierzonego zamacha na rodzinę królewską. Sprawa budzi ogólną senzacyę. J a k słychać istniał szeroko rozgałęziony spisek n a życie holenderskiej rodziny królewskiej. Aresztowany palacz odstawiony został do więzienia. W esołe więzienie* Finme, 11 stycznia. W więzieniu tutejszem przyszło wczoraj do skandalicznych wybryków, które rzucają bardzo ciekawe światło na stosunki panujące w tym domu kary. Od dłuższego już czasu przebywali w więzieniu trzej głośni włamywacze, Borzatti, Roili i Anchere, zamknięci w spóln»j celi, której okna wychodziły na ulicę. Niewiadomo w jaki sposób zdołali włamywacze otrzymać z zewnątrz wódkę i tytoń, dość, że kiedy dozorca otworzył ich celę w południe,\n',
 'do zapewnienia aktywnego czynnika w ilości skutecznej do stymulacji wzrostu w warunkach, w których 5 pasza spożywana jest w normalnych ilościach. [0069] Dodanie aktywnego związku według wynalazku do paszy dla zwierząt korzystnie wykonuje się przygotowując odpowiednią przedmieszkę, która zawiera związek aktywny w skutecznej ilości oraz dodając tą przedmieszkę tak, aby uzyskać pełną porcję. Alternatywnie, pośredni koncentrat lub dodatek paszowy zawierający składnik aktywny może być zmieszany z paszą. Sposoby przygotowywania i podawania takich 10 przedmieszek paszowych i pełnych racji opisano w cytowanych książkach (takich jak: „Applied Animal Nutrition”, W .H. Freedman Co., S. Francisco, U.S.A., 1969 lub „Livestock Feeds and Feeding”, książki 0 i B, Corvallis, Ore., U.S.A., 1977). FIZYKO-CHEMICZNE WŁAŚCIWOŚCI ANTYBIOTYKU 107891 15 [0070] A) Spektrometria mas: Podczas eksperymentów MS wykonywanych na aparacie Thermofinnigan LCQ deca wyposażonym w źródło jonów typu „elektrosprej”, przy zastosowaniu mieszaniny kalibracyjnej firmy Thermofinnigan, dla antybiotyku 107891 obserwuje się dwa podwójnie protonowane jony o m/z 1124 i m/z 1116, które odpowiadają 20 najniższemu składowi izotopowemu odpowiednio Czynników A1 i A2 (nie wchodzą w zakres niniejszego wynalazku) kompleksu. Stosowano następujące warunki dla źródła elektrosprej: napięcie dla spreju: 4,7 kV, temperatura kapilary: 220 °C, napięcie na kapilarze: 3 V, Tryb wlewu: 10 μl/min. Widma rejestrowano dla roztworu o stężeniu 0.2 mg/ml w mieszaninie metanol:woda, 80:20 (obj./obj.) z 0.1% kwasem trifluorooctowym i przedstawiono na Figurze. 1A (Tryb: „full scan” skanowanie w całym zakresie mas, 25 widmo o niskiej rozdzielczości) i 1B (tryb „zoom-scan” skanowanie w zawężonym zakresie mas, widmo o wysokiej rozdzielczości). B) Widmo w podczerwieni (IR) antybiotyku 107891 zarejestrowane w KBr przy użyciu spektrofotometru FT- IR Bruker model FIS 48, wykazuje maksima absorpcji przy (cm -1 ): 3263, 2929, 1661, 1533, 1402, 1114, 1026. Widmo w podczerwieni przedstawiono na Fig. 2. Pasma absorpcji przy 1631, 1596 i 1346 30 odpowiadają resztkowym ilościom mrówczanu amonu. C) Widmo UV antybiotyku 107891, wykonane dla próbki rozpuszczonej w metanol:H2O (80:20) przy użyciu spektrofotometru Perkin-Elmer Lambda 16, posiada dwa maksima absorpcji przy 226 i 267 nm. Widmo UV przedstawiono na Fig. 3. D) Widmo 1 H-NMR zarejestrowano w mieszaninie metanol-d4:H2O (pH 4,3, HCl), 40:10 (obj./obj.) w 35 temperaturze 40 °C przy użyciu spektrometru Bruker AMX 600, wykorzystując sekwencję pozwala jącą na supresję sygnału wody. Jako wzorzec wewnętrzny wykorzystano resztkowy sygnał metanolu-d4 o przesunięciu chemicznym 3,31 ppm. Widmo 1 H-NMR antybiotyku 107891 przedstawiono na Fig. 4. Widmo 1 H NMR antybiotyku 107891 rozpuszczonego w mieszaninie metanol-d4:H2O (0,01 N HCl), 40:10 (obj./obj.), rejestrowane w polu 600 MHz przy użyciu jako wzorca wewnętrznego MeOH-d4, zawiera następujące grupy 40 sygnałów [\uf020\uf064=ppm, multipletowość, (interpretacja) ]: 0,93 d (CH3), 0,98 d (CH3), 1,07 t (nakładające się sygnały grup CH3), 1,18 t (nakładające się sygnały grup CH3), 1,26 s (CH3), 1,30 t (nakładające się sygnały grup CH3), 1,62-1,74 m (CH2), 1,78 d (CH3), 1,80 d (CH3), 2,03 m (CH2), 2,24 m (CH), 2,36 m (CH2), 2,72 3,8 m (peptydowe grupy CH przy atomie węgla α), 3,8 5,2 m (peptydowe grupy CH przy atomie węgla α), 5,53 6,08 s (CH2), 5,62 d (CH podwójne wiązanie), 6,42 m (CH), 6,92 d (grupa\n',
 'oraz nieuzasadnionego przyjęcia braku legitymowania się przez wnioskodawcę co najmniej 15-sto letnim okresem pracy w warunkach szczególnych. W odpowiedzi na odwołanie z dnia 6 marca 2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wnosił o oddalenie żądania wnioskodawcy z tych samych względów, które legły u podstaw zaskarżonej decyzji, podkreślając, że to dopiero w długotrwałym postepowaniu sądowym doszło do przesądzenia spornej kwestii legitymowania się przez wnioskodawcę co najmniej 15-sto letnim okresem pracy w warunkach szczególnych, stąd też stosownie do art. 118 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 153 poz. 1227 ze zm.), za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji przyjąć należało dzień wpływu prawomocnego orzeczenia sądowego do organu rentowego. Powyższe zaś miało miejsce dopiero w dniu 28 marca 2011 r., dlatego też wydanie decyzji realizującej ten wyrok w dniu 14 kwietnia 2011 r. nastąpiło przy zachowaniu terminu przewidzianego w ust. 1 powołanego wyżej przepisu, co w sumie stanowi o braku podstaw do wypłaty odsetek. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Tarnobrzegu, po rozpoznaniu odwołania wnioskodawcy J. K., wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2012 r. (sygn. akt III U 230/12) oddalił odwołanie. Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca J. K. ur. (...) wystąpił do organu rentowego w dniu 28 lipca 2008 r. z wnioskiem o ustalenie prawa do emerytury, nie precyzując przy tym o jaki rodzaj tak określonego świadczenia się ubiega i wykazując, że tytułem ostatniego ubezpieczenia jest prowadzona przez niego pozarolnicza działalność gospodarcza. Do wniosku emerytalnego nie zostały przedłożone jakiekolwiek świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych, a jedynie 5 sztuk ogólnych świadectw pracy, nie zawierających nadto żadnej wzmianki o szczególnym zatrudnieniu wnioskodawcy (pracy w szczególnych warunkach czy w szczególnym charakterze). Na użytek tego postępowania emerytalnego przedłożona również została legitymacja ubezpieczeniowa J. K., której zapisy nie zawierały także stwierdzeń dozwalających na ustalenie, iż wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę w warunkach szczególnych. W konsekwencji powyższego decyzją z dnia 7 listopada 2008 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił J. K. prawa do emerytury, dokonując oceny jego uprawnienia do tak określonego świadczenia zarówno w kontekście przesłanek przewidzianych w art. 27 jak i art. 29 (tu przy stwierdzeniu, że ostatnim ubezpieczeniem wnioskodawcy nie było ubezpieczenie pracownicze), czy w końcu art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 153 poz. 1227 ze zm.). To dopiero w odwołaniu od tej decyzji z dnia 9 grudnia 2008 r. wniesionym do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu wnioskodawca określił, iż domaga się przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, przywołując na potwierdzenie swych racji m.in. dowody osobowe z zeznań świadków, mające potwierdzać, że w okresach zatrudniania w (...) od 3 lipca 1965 r. do 1971 r., jak i w Usługowo (...) w M. od 1 sierpnia 1974 r. do 28 lutego 1989 r. pracował stale i\n',
 'zeDtowaé, jezeli Kolo sejmowe reprezentnje Swietnie spisal si taUe, jak na pocza,.tek, "c a I a,. ludnoéé krajn"? pOBel krakowski, p. Wlad. Leopold Jaw 0 r- Nowy, zfnzyonowany klnb demokratyczny ski. Poniewaz najwidoczniej w calej sejmomial znown 8posobnosé przekonaé si czego wej komisyi szkolnej nie bylo lepszego od nieod konserwatywnej wi kszoéci, w zamian za go znawcy szkolnictwa lndowego, wi c jemn nst pstwa swoje w sprawie ordynacyi wybor- oddano referat ze sprawozdania Rady szkolnej czej i komitetn centralnego, spodziewaé si 0 stanie szkól Indowych w rokn nbieglymmoze. Posel R 11 tow ski wniósl w Kole sej- Posel Jaworski polozyl natnralnie swoje mowem, w sprawie polityki Kola polskiego, "placet" na calej "politýce" szkolnej Eksc. im:óniem klnbn debtolaat.yczr. J\'e;;.vil1(\'Y DuLrzyflskiegIJ, wyrm;H: mttO:; z szalonego ro\'Znadzwyczaj umiarkowana,., ale przeciet dajo.ca,. rostn szkót i oswiaty w Galicyi, a zakoÍlczyl do poznania, ze s pewne sprawy, których energicznym okrzykiem "P 0 Ii z e i" przeciw... Kolo polskie w myél intencyj i potrzeb krajn agitacyi nauczycielstwa ludowegoi nal\'odn nie zalstwilo, i ze sa,. t.aUe pewne Jak twierdzi "Dziennik Polski", posel WI. wymagania od rza,.dn,które silniej, niz dot d, Leopold Jaworski w sprawozdanin swojem wspoakcentowaé nalezy. T arcyskromno. rezol u- mina ,,0 a g ita c y i w n i e s ion e j z z ecy demokratyczno. odrzncili konserwatyéci bez w n a,. t r z w s z ere gin au c z y c i e I ski e, litoéci, i nchwalili wlasna,., która wieñczy lan- której ostatnim wyrazem jest zach ta do strejrem zaslugi cala,. dotychczasowl\\\\\\\\ dzialalnoSé kn. Pod pokrywa,. wywalczenia lepszej doli dla Kola polski ego w Wiednin, i czyni to... w imie- nanczycieli, r 0 z w i j a s i pro p a g and a, Din "krajn!" .s z e r z a,. can i e z god s pol e c z n a,.. Agita- Odrzncenie tej rezolncyi, to" nagroda zfn- cya ta korzysta ze smntnego polozenia finanzyonowanych demokratów za odmówienie po- sowego krajn i poslugnje si bardzo niepi parcia dla wniosku Stapiñskiego 0 mowie mal- knemi érodkami. Przeciw tej propagandzie naborskiej. Cierpliwoéci! To dopiero poczo.tek! lezy s tan 0 vr c z 0 w y s t a,. pi é i dla tego ko- Ach! byla jeszcze trzecia rezoïncy ... która,. misya zwraca u wag R adz i e z k 0 I n e j Bpotkal ten sam srogi los, co rezol ncy demo- n a j e j s z k 0 d I i w 0 s é. Zyczenie to wyra10no kratów, chociaz od tamtych jeBzcze byla bgo- takze w r e z 0 I n c y i d 0 r z a. d n ". dniejBza. Antorem jej byL kB. pralat, S t 0 j a- Niechze teraz nanczycielstwo calego krajn low ski. Nie godzi si pomijaé "milczeniem tej podzi kuje p. WI. Leop. Jaworskiemn za czula,. rezolucyi srogiego demagoga, co na czele mas nad niem opiek a poérednio tym krakowskim Indn szedl Daprzód, sieja,.c zniszczenie i\n',
 'uchwalił Statut pracowników Rypińskiego Związku Komunalnego. 28 b. m. o godzinie lO-ej HIllO w lokalu szkoły powszechnej mt;skiej (ul. Kościuszki) rozpoczną sil; obrady walnego zebrania delegatów Kółek Rolniczych, zrzeszonych w Okr gowym Związku Kółek Rolniczych w Rypinie. Zakończenie roku szkalnego w miejscowych Szkołach Powszachnych odbyło się w dn. 27 b. w. Miało ono charakter miłej uroczystóści. W Rypinie w dniu 2" 26 i 27 czerwca z okazji zakończenia roku szkolnego odbyła się Wystawa Szkollla robót ręcznych w lokalu szkoły pGwszechnej męskiej. Zwiedziło ją kilkaset osób. W dn. 28 b. m. wystawa bl;dzie otwarta Elodatkowo od g-. 10 do 4. W niedziele dn. 5 lipca r. b. Zarząd Rypińskiego T-wa Racjonalnego polowania urządza majówkę\' w lesie Urszulewo dla sV\\\\\\\\"ych członków i wprewadzonych gości. Pomiędzy Rypinem a Dobrzyniem nad Drw. kurstije samochód dwa razy dzi nnie, rano i po południu. WSadłowie 28 czerwca w sali Domu Ludowago odbt;dzie się przedstawienie amatorskie. Odegrane będzie: "Bursztyny Kasi" obrazek ludowy w 3-ch aktach i uPodejrzana osoba" kome d l a w 1 akcie St Dobrzartskiego. Czysty zysk na Straż pożarną. ., W SI<rwilnie 29 czerwca zostanie powtórzone przedstawienie amatorskie na rzecz Straży Po- arn@j. Odegrana będzie o-aktówka .Skalmierzanki". Osiek. Rada gminna na posiedzeniu w dniu 22 b. m. postanowiła poczynić kroki celem uruchomienia gminnej kasy pożyczkowo-oszczędnościowej. Grudziądz. W dniu 26 czerwca została otwarta Wystawa Przemysłowo-Rglnicza. Dla nadania prawdziwego znaczenia wystawie P. Prezydent Rzeczypospolitej polskiej Stanisław Wojciechowski otworzył Wystawę. Przegląd politycznypolska. Senat zakończył obrady nad budżetem na rok bieżący flIZ patrzeniem wydatków Dlini8tent a oświaty. Pl) przemówieniaeh S8untl)rÓw zabrał głu8 mm. oświaty p. St. Grabski przedltłlwi.jąc obecny ehn na- 8zego lIlkolnictwa. Przyznl1ł on, te programy szkulne Bił zbyt ohllzern. i przeciążają unni6w o śrłldnieh zdolnOBcilł h. W przyszłym roku szkolnym zakres nauk w programach będzie zmniejezouy i b!\\\\\\\\rdziej d08telowany do piJtrlleb ż}\'cia prRktyeznego, zwłaszcza w azkoluictwie u.wodow"m. Następnie zBbtwion8 je8\'tez. Sllcrer; 8pr w biciqeyeb. Przyjęto bez zmian .Ulitaw przywr.a\\\\\\\\:a)ącł. m c obowi zującą ustawy o złłBlłkach dla rtldlln osób wOJ- Bkowych powołanych nil. ć\\\\\\\\"iezenill, dwie ustawy zmieniające rozporządzenie Prezydenta o lIyatemi. monetarnym i f) m troju pieniężnym, ustawy o .budowie oleji Kal8ty-Podzaroeze i Byd,08zcz-Gdyma, wreSZCIe nowelę do uatawy o popieraniu publicznych przedsiębiorstw meljora.yjnych. Redaktor i wydawca l, Gratkowsld. R Y P l N 8 K .1- ,. 25. p O D Z Ę K O W A N I E. Związek Ziemian pow. Rypińskiego złożvł o£iar na Schronisko 200 zł. za co Zarząd Schroniska skłąda 8erdeczne, Bóg zapłać. DRZAZGI. Strajk ogłosić rfo nie dosyć Trzeba Jeszcze oprócz tego Slynny powód mieć dn niego! Bo po wojnie gdy waluta W ci ż traciła na wartości, Racjq mililł.. strnjko uata Jllko walka z konieczlI.ości Pieniądz wtedy był flszu.tern I umowy zmieniał w żarty, Kupno, sprzedał były głupstwem, Niby gra w falszywe karty. !l. dziA powi@dzieć proszę, Gdy już mamy polskie grollze Co IItrajk znaczy, czego żąda, Kto go karmi i dogl\\\\\\\\da? Ten-Sam. [egł Da[hówk Dreny i t. p. wypalają już zAKŁADY Ceramiczne w Brodnicy Zamówienia przyjmuje biuro przy szosie Lldzbarskiej w godz. urzędowych od 8-12 i 2-6. Zakłady\n',
 'tym okręgu komicy nic-|M giouo-lć podoba będą pławna: lun gło-orluln on ma:- uchu.-webu. W wybór wobec mp union: być motu-inny. :..—”I: :»; „Gem-h\' pisu pod „\'kaim „ll-nry mni-. co nutą-je: )Ik winda-n. npc-md trzony uuudm liber-luq, nuci :: moly niukowd\' mugelidich pochlebin llę budu- Hum-om powodzian Twierdzi się, :: nulin~ lubiani mmnrchicxnie i wiernymi podanymi niemieckimi, dmcin ”głębin Rury zd.-ru nie budu: mm, u m.in.. oni do nljnciekizinych nocy-1111461. Gdy loczyly sie obrudy und pmjekmn do .uwy «› ubr-hindi. hniono windamotć :: odbytym wiecu mamuni Bulmke Gdscxkirchzn, iu klńrym\' udar-lono budz» lojalna mulinqa Dopiem po kilku tygodni-ch \' z: „ był: .., Nie bylo w umie Mnrurów. lecz ubr-ni: lwiuku "lngdickkgo sekcyi wichodnio- i uchodnw pruskiej. Obecni mni-zi się ucwny, .. j-ko go. wyd.-u Królewcu, kow-ł „T-g\'. ten: pod:)”: nici ustępy .Poi. Antbropolozie Revue”, Język mumki jak dyalekum pohkin Wsz-kie Mm królewięcki Madd. u wlpólue pochodunk IIn-rów i Poi-ków jak bulk. Dosud! on ma bud-niom lnbjekkywuydx i nmonslinyunych uczonych polskich do wniolku, :: wśród L lię lime element: prubki: i niemieckie, które :. nudów pol.-kich uległy polonincyi, Refemiqcy o broni:”: „,T-gn” Kurd Smal: idzie jaaa: dnia; i pill: „Aula. buduja nuwish uno—old. potow- się uni leko (!), udadzą, :: w wielu npm-cb wyj-luieuin d&hdne nie u mu!-liwe. nnn-opola; klóry i? osób i nnwy niq\' r.- dl- polonu” nych Munro- pochodni maw Xiang, Prus-wy mi. ktorzy. juk window:. nina aaa—huntwnuh nie w all-ql Snell Mn. iMini-lt będzie on.-, „i. kl "nih lkqł ul. ll \' al- !” P"”PQO\'ź lll vy _- anu pobocze” occhi-n "nilu dni I\'ll przed-web Ubi.) prym-ih ię i=w-„ugi *Wm\'id. \'HI Uw |» ul ira-:~] ...; linkin kulek]: bank nimieokie. Wkrótce po- na: „w nie powi-my iupckta „kaliny. :- ma reku! i ”wycięli ukoly ludowej. ih uno nie byli n- kni-niu. Donińsl ma o tem kod:-L Rektnn pyul cię nudno. dl- cugu i to- Ilu jego nie byl,- nl bunin. Rektor unimil:n nie lini.-ł mumie ye powodu 2ls~lemiego nudow-nin. N. w odpowie Wpiupekwflńoiny. :: moto-ubyło w-ponni „__: o ten nie "- , który lig domum]. i: pojada! wady do lvtj normalnej. MMM p. inlpekmr ukoiny. :: byl pom Szubinie. ponow Z minim mocą: Kominy- . cyjn- obndnwnh and (111anan Koh Pohuego mnie «nień obowąxuchh ju:-i. (Iberii-torów mnw-kiego ikiimkicgo. oraz nba-nuoro- nioma i kowieńskiego. mmd: ”poland-nie niedozwolona». !. nv. „winem macaniaM grzywa-mi 500 rubli. lub trum: lnie. lim ..i—m lu nnn-dni.! pond kielecki. Suninllw Jnrońlki. Jam nino-vide r. 1908 .eu-z wyj-Anil i mna!-l okólnik do konin-6- okręgów : w ich lic-bl: i in munuego, :: u mdli: ujwyuj uwiedzincgddnh G wrośni- br. pont-nawini- ndy ulnhmb\' tir-mnw Mni- podltr-in %. zh ! Gienna- papai interi-cy; Kmity- in cyjun pn-yjęh ]. jedno—nylluie. N: «kmn nteru u polledzmiu domy mono gromkim [niepełny- |kim-nnn juz do PIE—l minutni- i minim- spnw netowa—h- w sunuin komumnnsiw minimal! p \' Chinon-Łuza Kopcu-un utkwi-cy myk-i: .W imę hr. Una-d ruchow-kim wyn \' Komitet Pointy wnęki: wpinrmm Iqo kn-dylhh odb-lli zimy. A: nic—wohl: III nen byli. P l\'lil Pol-kon obiluye kible ": lity, ich Flynn inb ubytek\n',
 'rejestrowego o zarejestrowaniu stowarzyszenia. 21 Poz.20,21 i22 2. Do wniosku mogą być także dołączone rekomendacje organizacji społecznych i samorządowych potwierdzające wskazane we wniosku osiągnięcia § 3 Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: W. Jaruzelski UCHWAŁA Nr 18 RADY MINISTRÓW z dnia 29 stycznia 1990 r. w sprawie nagród państwowych w 1990 r Rada Ministrów uchwala, co następuje § 1. W 1990 r. nie będą przyznawane nagrody państwowe w dziedzinie nauki, techniki oraz literatury i sztuki § 2. Wnioski o przyznanie nagród państwowych w 1990 r., rozpatrzone przez Komitet Nagród Państwowych w trybie określonym w 11 uchwały nr 211 Rady Ministrów z dnia 19 grudnia 1985 r. w sprawie zakresu działania Komitetu Nagród P aństwowych (Monitor Polski Nr 43, poz. 282), zostaną uwzględnione przy przyznawaniu nagród państwowych w 1992 r. 3 Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezes Rady Ministrów: T. Mazowiecki 22 ZARZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ z dnia 16 stycznia 1990 r. zmieniające zarządzenie w sprawie wynagradzania nauczycieli. Na podstawie art. 36 w związku z art. 31 ust. 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz. U. Nr 3, poz.19,Nr25,poz.187iNr31,poz.214,z1983r.Nr5, poz.33,z1988r. Nr19,poz.132orazz1989r.Nr4,poz.24 i Nr 35, poz. 192) zarządza się, co następuje § 1. W zarządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 lipca 1989 r. w sprawie wynagradzania nauczycieli (Monitor Polski Nr 29, poz. 222, Nr 32, poz. 247, Nr 37, poz. 291 i i Nr 38, poz. 300) wprowadza się następujące zmiany: 1)w§5: a) dodaje się nową ust. 2 w brzmieniu ,,2. Stawki wynagrodzeń zasadniczych, o których mowa w ust. 1, obejmują dodatki do wynagrodzenia, ustalone w zarządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 lipca 1989 r. w sprawie dodatków z tytułu wzrostu cen artykułów żywnościowych (Monitor Polski Nr 24, poz. 189, Nr 30, poz. 235 i Nr 35, poz. 278).", b) dotychczasowe ust. 2 i 3 oznacza się jako ust. 3 i 4; 2) w 12 w ust. 1 pkt 1-3 otrzymują brzmienie: ,,1) 21 .000 zł miesięcznie za I stopień specjalizacji, 2) 29.000 zł miesięcznie za II stopień specjalizacji, 3) 40.000 zł miesięcznie za III stopień specjalizacji"; 3) w 13 w ust. 1 pkt 1-3 otrzymują brzmienie: ,,1) posiadającym kwalifikacje trenerskie II klasy 21 .000 zł miesięcznie, 2) posiadającym kwalifikacje trenerskie klasy 29.000 zł miesięczn ie, 3) posiadającym kwalifikacje trenerskie klasy mistrzowskiej 40.000 zł mies ięcznie"; 4)w§20wust.1: a) w pkt 1 kwoty .,11.000- 16.000 zł" i ,, 8.000- -12.000 zł" zastępuje się odpowiednio kwotami ,,18.000-26.000 zł" i ,, 13.000- 19.000 zł ", b) w pkt 3 kwoty ,,10.000-14.000 zł" i ,,13.000- 17.000 zł" zastępuje się odpowiednio kwotami ,, 16.000-23.000 zł" i ,, 21 .000- 28.000 zł", c) w pkt 4 kwoty ,, 6 .000-10.000 zł" zastępuje się kwotami ,,10.000- 16.000 zł", d) w pkt 5 kwoty 10.000 16.000 zł" zastępuje się kwotami ,, 16.000- 26.000 zł", e) w pkt 6 kwoty ,, 6 .000 14.000 zł" zastępuje się kwotami ,,10.000-23.000 zł", f) w pkt 11 kwoty ,, 8 .000-12.000 zł" zastępuje się kwotami ,,13.000- 19.000 zł"; 5) załączniki\n',
 'wprowadza się termopary 20, mierzące temperaturę wewnątrz próbki i/lub na jej powierzchni. Urządzenie według wynalazku wyposażone jest we wziernik 21, pozwalający obserwować stan powierzchni badanej próbki podczas prowadzonej analizy termicznej. W celu przeprowadzenia analizy termicznej próbkę badanego wapienia w kształcie walca, którego średnica i wysokość wynosi np. 100 mm, umieszcza się na szalce urządzenia, a następnie włącza układ grzejny 2, pracujący według zadanej krzywej grzania (tabela 1) Równocześnie włącza się układ grzejny 9 podgrzewacza 8, który pracuje według tej samej krzywej grzania co układ 2 lub innej, osobno dobranej. Do podgrzewacza podaje się przygotowaną mieszankę gazową np. powietrza i gazu jaki wydziela się z próbki podczas wygrzewania, w tym przypadku CO2, w celu zapewnienia żądanej szybkości odprowadzania z próbki gazowego produktu reakcji chemicznych, zachodzących w próbce podczas wygrzewania, przez otwór przelotowy 4 do otoczenia, a ponadto przez króciec 5 do analizy składu, otaczającej układ, mieszaniny gazów Przykład2 Komora 1 i próbka 12 mają kształt prostopadłościenny. Komora składa się z dwóch części. Wymiary próbki i komory są tak dobrane, że układ powierzchni próbki i komory pozwalają na otrzymanie żądanych wartości współczynników konfiguracji. Element dystansowy 11 posiada również kształt prostopadłościanu i jego ściany zewnętrzne tworzą jednolitą powierzchnię ze ścianami bocznymi próbki 12. Szalka 10 i osłona 18 są prostokątne i mają zagięte krawędzie. Dalej postępuje się jak w przykładzie 1. Przykład3 Urządzenie w kolejnej wersji (fig. 3) posiada sferyczną, dwuczęściową komorę 1, ogrzewaną układem grzejnym 2. W dolnej części urządzenia znajduje się podgrzewacz 8 mieszanki gazowej z układem grzejnym 9. Wewnątrz komory 1 na szalce 10 spoczywa, na elemencie dystansowym 11, próbka 12 w kształcie sfery lub kuli. Próbka i komora tworzą układ geometryczny o wspólnym środku. Element dystansowy 11 posiada przeloty 16, które pozwalają na swobodny dostęp gazów otaczających próbkę do dna próbki, przy czym średnicę elementu dystansowego dobiera się jak najmniejszą, aby najpełniej umożliwić wymianę ciepła między próbką a otaczającymi gazami. Szalka 10 ogrzewana jest od spodu przez układ elektryczny 17 i ma kształt czaszy o promieniu takim samym jak promień sferycznej komory. Średnica komory dobrana jest tak aby między wewnętrzną powierzchnią komory a powierzchnią próbki uzyskać zakładaną wartość współczynnika konfiguracji na drodze promieniowania ciepła od powierzchni komory do powierzchni próbki. Szalka 10 chroniona jest od uderzenia napływającego od spodu strumienia podgrzanej mieszanki gazowej przy pomocy osłony 18 wyposażonej w kierownicę 22, która pozwala na właściwe ukierunkowanie wypływu mieszanki gazowej podgrzanej w podgrzewaczu. Do próbki 12 wprowadza się termopary 20, mierzące temperaturę wewnątrz próbki i/lub na jej powierzchni. W celu przeprowadzenia analizy termicznej próbkę badanego wapienia w kształcie kuli o średnicy np. 100 mm, umieszcza się na szalce wagi na elemencie dystansowym 11. Średnicę dystansu dobiera się jak najmniejszą, aby umożliwić wymianę ciepła pomiędzy próbką a otaczającymi ją gazami i ścianami komory. Do podgrzewacza podaje się przygotowaną mieszankę gazową np. powietrza i gazu jaki wydziela się z próbki podczas wygrzewania w tym przypadku CO2) w celu zapewnienia żądanej szybkości odprowadzania z próbki gazowego produktu reakcji chemicznych, zachodzących w próbce podczas wygrzewania, przez otwór przelotowy 4 do otoczenia, a ponadto przez\n',
 'z\'iciekly h konserwatystów poòol kich i ów- ;OIlSf\'r, alywne. ,ierwsze tworzyli tak zWl\'ni czesnego ich przywódcy namiestnika dzi ki s: añi\'zycy, i,stllialo un., w Galicji zlif\'hodnil\'j tem,u, ze z cz li coraz. gwalt?\\\\\\\\mie.i. wyst poi t;kiada!o l z, lu.djll z1\' czuych, ktu1\'ZY, cho- \\\\\\\\VI1C przeclw.ko, oh; w>mn. Stroulllc wu Lucia slJl\'zeclwiah SI naogól refurmom dem\\\\\\\\)o dowemn, soc.lallstom 1 Rusll1om, to Jest tym kratyczuym, to jednak p1\'zecie okazywali nie-I srronnictwom, któ1\'e wówczas jak i obecnie 1<Ít\'dy pewne zro;r.u/llienie dla pot1\'zeb zasu 83, najníebe\'l.pieczniejsze dla rZ3,dów obszarni- 1 po. I wplyv,\'em nacisku opiuji w k1\'ajn nst ków. odolakom bylo ba1\'dzo na 1\' k ze znap..\\\\\\\\\\\\\\\\\'11li nmiarkowanym z3,daniom zywiolów leili nShl7.nych In/hi, którzy\' nazywaj3,c si, dt.t.l1okratyeznycb. demokratami narodowymi i udaj3,c przyjaci61 DJ\'ugiem stronnictwem konse1\'watywnem ludu, najbardziej uswiadomiona, cZE:Sé tego !J,di bk zwani podolacy, obszarnicy w Ga- ludu zwalcza.i I\'odolacy roznmieli dobrze, IlL:.Ii VI sC\'hudniej, ludzie t pì, zacÏekli konser- ze sami nie zdo}aj3, diugo otnmaniaé í oszu- \\\\\\\\\\\\\\\\aryseÍ, przeciwni wszelkim drobnym nawet kiwaé róinych ludzi, zwlaszcza wloscian polu t p wum na r\'zecz ludu, pragnqC} go ntrzy. ski h, poniC\\\\\\\\ az S3, obsza:nikami i nie ,,:zbulilY" ac w zupe}neJ zaleznoscl od sieuie, po- dzaJ3, zanfama lndu Cu lnneg-o n3:1\'odOWI degardzajqcy: llim i nienawidzqcy go. I\'odolacy mO l\'aci, ci przybysze 1\'ólest\\\\\\\\V opowi 3, to l dzle przewilznie glupi, których mozlia dr.ll rózne. e.czy: 0 swo,JeJ tam dztaJl!ln.oã 1, btwo, Jak to 11161\\\\\\\\ i q wziqé pochle.bstwami ,,, zedstawlh Sl ]ako Ofial\'Y 1\'Zf\\\\\\\\.du carsklpgo, i rÓl,némi pi kIYie brl.mi3,f\'f\'mi s!owami. Po- pd\\\\\\\\O pra ownicy na niwie IlIdo\\\\\\\\\\\\\\\\ ej. Zdol yli dolacy mitszka.lqc w Galicji wschudniej, sty- uni duio zwolPDników wsród mlodziezy i 1\'ó. kaJa. si z Rusinami, którzy s3, na1\'odem lnych nrz dników i, mogli z atwosGj3, p1\'z61 ch!opskim. .T ako konserwat.rsci zaciekli czas. pe.wlPn tlf\'hodZJé za ,;tiezmtere80wn:r h. podolacy nien;; widz3, Rusinów, boj3,c si ich p1\'zYJ&ClóJ Iudo. OdD. d3,zen demokratyczno ludov.ych, zagrazaj cych Nr.14. stom z pi é, tak, ie w llowym Sejmie\' b dzie tei okolo 70 konserwatyst6w, na 228 posMw; czyIi, ze muszq, zostaé jui w mniejszosci, choé bardzo znacznej. Ludowc6w bE:dzìe w nowym sejmie okolo 45, demokratów okolo 50, socjalist6w ze szesciu, wszechpoIak6w tylko z piE:ciu, a wszystkich 62 pos16w ruskich moina zaliczyé do strony post powej. To zwaiywszy, nie mozna si dziwié, ie wszechpolacy tak si wsciekajq" a Cienscy im sekunduj Nowe prawo wyborcze poloiy ta m r a bow ani u p 0 s e 1st w I u do w y c h gdyz glosowanie b dzi, w k ai d ej g mi n i e, powszechne, bezposrednie i tajne. 1 I J Pod wzgl dem gospodarczym. Dotychczasowy sej rn byl na uslugacl obszarnik6w. Wszelakie ustawy przeJ Sejm\' uchwalane rnialy cech wi kszosc\' konserwatowno-obszarniczej. Tak q jest ustawa lowiecka, konkurencyjna, drogo wa, rybacka, szkoina itd. itd., wszystkic ustawykrajowe. Wszelkje fundusze n roinictwo i przemysl byly przez nkl szafowane, a wi c wedlug ich zamys16? politycznyeh uzywane. Nawet subwen cjami zapomogowemi oni wszechwladniE szafowali. W nowym Sejrnie b dzie okolo 9( poslów polskich i ruskich szczerzchlopskich, a nadto\n',
 'marc każde\'To roku na nabożeństwie żalobnem jego duszę, o Z c. k, Namiestnictwa. Lwów, dnia 12. czerwca 1869. A U 11 Ut Q dJ U tt R. mro. 21820. rr tJerporbene G\\\\\\\\uh3beftaer Vincenz fiitter Łodzia Poniliski tat £in ovital uon 30,000 in !Dl., wc[d)ct\'i in offcntlid)e1t rebit- ffectel1 nu bl\'il1genb ongciegt\' rourbe, u bem cbll\'n unb gemeinnii igen .8wcd\'e gewibmet, \'Oa bie ia rlid) cntfaUenben l1teref1CI1 3u rdmien f LIr bLuftigc .panbnmf£;gefeOen, ur Ul1ter utlung );!erfel1 1 en bei 18roffnung bee cwcrbeG \\\\\\\\)erwenbct werben foIIm. \\\\\\\\)cad) ber ausbrucfIid)en m3iUen6l\\\\\\\\1einung beG tiftm\'j werben bie af)re6- Sl1tneften be6 tiftunBtM5apital6 in IJiet ul1!Jreicl)e rall1iel1 Nrtbeirt unb fold)e jenen .panbwerf gefeQen eingc anbigt, WeLd)e bie betreffenbe ramie 11\\\\\\\\\'i ber Bic ur.g burd) baS ooG 3ie en werben, I ei ber bicejdbrigen am 19. u!i ftattfinbenben ramien i ljung, w03u bet oncure i)iemit alł6gefd)rieuen 1l 1 irb, fommen folgenbe rdnlten aur ett ei1ung I 1. \'Camie mit . . . 606 fl. oft. 2. tdmie mit . . _ 5(J fi. bit. 3. ramie mit . . _ 404 fi. oft. 4, ramie mit . . . 303 Dft. Bur .8ief)ung ber oofe nmben biejenigen .panbwetfGgefeUen cugelaITen, werd)e :\' a) im .Ronigr\\\\\\\\\'id)e ati3ien unt. £Iobomerien mit infdjllł beG ro ljcroog. a) tbumG Krakau gebiittig unb bafelbft 3uitCinbig finb; b) d) aur fatl). .Rird)e,. fei eS\' bt\'6 romifd)cn, gried)ifd)en ober armenifd)en mi< tus uefcnncn; I c) ben befteben\'oen t»cwetbEi.)orfd)riftCIt gemCi irgenb ein .panbwerf orbentlid) erlemt abcn, unb bie i5a i9feitcn unb gef e 5 lid )e i9Itun!3 3um felbftftan< bigen ctriebe\' beefelben Denaen, abel\' armut 6f)a[(1er bie 311m fe!bftftdnbigcn etrie11e i1]res .pa\\\\\\\\1bWerfea noti)ige 5illerfitCitte nid)t ein3utid)ten uer- mogen; II d) @?id) fiber if)r\' moralifd)eG ID3of)l\\\\\\\\)erqaIten burd) if)r ein t10m 3uftCinbigen d) wykażą moralne swe zachowanie się świadectwem mOI\'alności, wyl1anym farramte aU6geftr teĘS, uub in ben Etabten 5.!cmuerg lInb .R\'rafau Uon bl r od c1otycz cego urzędu, parafialncgo a zatwierclzonem we Lwowie i Kl\'ar. t. oli3cibireftion an anbem Drtrn PO\\\\\\\\1 ber betreffenben !Be3irf6baupt, kowie 0(1 c. k, DyrekcYI policyi, w innych zaś miejscach od właściweO\'o mannfd)aft be rCiftioteG ID3ol)l\\\\\\\\)er altung6-3e\\\\\\\\lgni aU6weifen fonnen. c. k, starostwa powiatowego. o ieiel1igm .panb\\\\\\\\11crfagefelIcl1 we!d)e {t d) an ber .8icljung bct rmgen tuoaen ,Czel dnicy rzem!eślni.czy, któr y pragnę wzięć udział w losowaniu, mają babot i re barauf be3ugHd)cn cfud)c fpćlteitc\\\\\\\\1(j bia 13, uli b. bei bet podac prosby o to naJrlale,) .10 13. hpc\\\\\\\\l b. r. do c. k. Namiestnictwa i l\'opet- (2?tattf)aIterci emberg ei\\\\\\\\13uI1tingen4 unD bie angefu1)rten rforbcmifte nad)-\' nić wyż wymienione warunki kwalifikacyjne. 3uwetfen. I I ł I Ueber bie 3ufaffung 3 m etI)rifigun& an ber 3ie ung, wirb eine \\\\\\\\]on ber O przypuszczenie do u.dziąlu w losowaniu rozstrzygać będzie delegowana tatt altmi bclegitte olt1miftio1t entfd)dbcn, weLd)er CJud) bie orna me 1I11b od c. k. Na",1iestnictwa k?ml ya, k óra ,pr edsię,,:eźmie o losowanie; kto już Ueberwad)ung ber Bie ung 3ufte t. ,I raz bral udzIał w losowanIU I pl\'emlUm lakle wycJaO\'na,ł, Jest od uuzialu wtem iejenigen, n> el d) e bereita mit einer Himie auO biefct tiftung bet\n',
 'biedną wdowę a dzisiaj chce być opiekunem biednych. Sliwiński w swym referacie podkreślił, że prawdą jest, iż on trudnił się kradzieżami i przy tern oświadczył, że wszystkim wolno kraść. Rzecz jasna, że za takie przemówie- #r ODDZIAŁ nie i zachęcenie do kradzieży Sliwiński zyska) oklaski od nieświadomej młodzieży. Jest więc ciekawy sposób postępowania p. Sliwińskiego, który podkreśla, że on jest przedstawicielem Rządowego Związku Zawodowego i jako taki głosi po wiecach, że wszystkim olno kraść. O ile wszyscy przejmą się ideą p. Sliwińskiego, to niewątpliwie przyjdzie do tego, że będzie się przechodniów obierać z odzieży w imię hasła, "że wolno kraść"., Był by najwyższy czas, aby takiego sanatora jak Sliwińskiego zbadano pod względem umysłowym i wysłano go tam gdzie należy, bo podobno w dziekance w Gnieźnie wakują wolne posady j)a referentów. Najciekawsze jest to, że w Gutowie Sliwiński otworzył zebranie dopiero wtedy, gdy przyszli jego zwolennicy w liczbie około l5-tu, naturalnie wszyscy z kijami w ręku, byli ,to sami chłopacy w wieku 16-21 lat. Może by p. Sliwiński wytłomaczył co stanowiła ta grupka chłopaków z kijami. Czy to czasem nie była zorganizowana bojówka. Co do adjutanta Sliwińskiego p. Mateusza Ostoińskiego z Bierzglina, który ani czytać ani też pisać nie umie nie wiele można powiedzieć, ale jest to osobnik, który jest znany z tego, że przeważnie za dnia śpi a nocą pracuje. Ta jego nocna praca bardzo niepokoi władzę policyjną. Poster. Państwowej Policji bardzo często odwiedzają Ostoińskiego i interesują się jego ciężkim losem tj. nocną pracą, lecz jakoś im się nie udaje przychwycić go przy robocie. W pierwszych dniach maja br. tak samo w Gutowie Wielkiem odbyło się zebranie socjalistyczne, gdzie podobno sekr. czerwonego Związku p. Płaczkowski z Wrześni, za swoje przemówienie został wynagrodzony oklaskami. J ak wiemy socjaliści obiecują ziemię bezpłatnie, lecz jej nie dają, co rzecz jasna niecierpliwi tych, którzy w ich obiecanki wierzyli. Więc też nic dziwnego, że dnia 9. maja 1929 r. gdy p. Płaczkowski przyszedł na zebranie Związku "Praca" i zabrał głos podczas ze"9rania, tj- JeE o właśni towarzysze podjudzeni przez Sliwińskiego wyrzucili go za drzwi i poturbowali. A więc socjaliści zbankrutowali z swoimi obiecankami a, to głównie dlatego, że Związek "Praca" przez p. Sliwińskiego daje więcej, gdyż głosi, że każdemu wolno kraść. Zapytuję się sanacyjnego Związku "Praca", czy ma zapotrzebowanie na funkcjonariuszy, związkowych i to takich osób, jakim jest p. Sliwiński i Ostoiński. Taką to sanacyjną moralność pomajową jak powyżej opisano chce zaprpwadzić wielki twórca nowych rzeczy Andrzej Sliwiński. Aczkolwiek ten Związek cabański chroni się pod skrzydła rządowe, to jednak należy przypuszczać, że niedługo potrwa, a spotka ich ten sam los co socjalistów po wypadkacn majowych, którym powiedział p. marszałek Piłsudski, że wszy go oblazły z kórych się musi oczyścić, a tymi wszami są oni. Z n a n y II POZNANSKI Krakowskiego Tow. Wzajemnych Ubezp. Rok zał. 1860. P O Z I i a ń I Ul. 3" g O M aj a L 6 Tel.18.48. przyjll1uje ubezpieczenia od ognia, gradobicia, kradzieży i na życie, od odpowiedzialności cywilnej, od wypadków i samochodów od uszkodzeń (autocasco).\n',
 'placu Dzieciątka Jezus Nr 1337, przysposobił znaczny zapas rozmaitych Zabawek d!a dzieci, a mianowicie znajduią się lluzary, Ułani, Turcy, Rycerze, Piechota, Armaty, Wozy amunicyjne i bagażowe. Polowania, Mertażeije, Ubiory narodów, Ogrody, Drób, Karuzele, Karety, Karykle, Bryczki, rozmaite Wozy, i t. p. Dla małych Gospodyń zrobiond kompletne Kuchnie we wszelkie sprzęty zaopatrzone, tudzież osobnó Sprzęty kuchenne, Tacki małe, Lichtarzyki, it. p. \\\\\\\\Jjptystkie te Zabawki przedaią się w pudełkach zawierających komplety różnej objętości, na każdenl pudełku wypisana iest liczba sztuczek w niem się znajduiących, tudzież cena ile możności umiarkowana lecz stała. Kupuiąeyrn do handlu partjami ustępuie się Znaczny procent. (Art. nad.) Nowy smutek dotknął Rodzinę Kuszewskich! ieszcze nie otarła łez pO zgonie JW. Jana Kuszewskiego b. Referendarza, inęża cnot nieziównanych, kiecly w 3 miesiące utraciła bliskiego krewnego w osobie W. Alexandra Kuszewskiego, Obywatela Gubernji Krakowskiej, Dziedzica Dóbr Biegunowa. Głosić przymioty po zgonie, a czasem mniej zasłużone, iost próżnością; ale dać poznać ostatnie Rady ojca familji, prowadzącego najcnotliwsze i bez skazy życie, może stać się korzyścią dla wielu, a tem samem winny być publicznie zrtane. Alexander Kuszewski, czuiąc się bliskim śmierci, najprzód dopełnił obowiązku Chrześcjanina, przywołał strapioną żonę i 2ie małoletnich dzieci, oznajmił o bliskiem rozłączeniu się z niemi iak równie i przyiaciołmi otaczaiącemi Go, uwiadomił oostatniej swej woli testamentem wzorowo uskutecznionej, udzielił wszystkim Ojcowskiego błogosławieństwa a w k©ńcu, pełnym ieszcze mocy, ozwalh się głosem ,,Źono i Matko! kiedy NAJWYŻSZEMU podoba się, powołać mnie do innego życia, na ciebie zlewd ten wielki, nader wielki obowiązek wychowania tych dzieci, od ciebie Zawisło szczęście lub zguba ich; Ucz ie przeto czcić BOGA, szanować prawa, kochać bliźniego, wpniaj W serca młodociane miłość bratnią, strzeż namiętności, obrzycłżaj chciwość, zamiłuj w pracy, te to są drogi, któremi prowadząc dzieci, /jednasz ich miłość dla siebie^ a szacunek od towarzystwa dla którego masz ie uks/lałcić", i skonał. Takim był ten wzorowy Ojciec, którego życie i Zgon zostawią na zawsze pamięć niezatartą w sercach rodziny i tych co Go z bliska znali. L. K. Frailćja.- Królewiczowie Xiążęta Ncmur i Źuewil za swoilli powrotem do Algieru zostali przywitani bukiem armat— Jenerał Negrje mianowany naczelnikiem prowincji Kon• stantyny.— Gazeta Francuzka zapewnia, że hiszpanki jenerał Kordowa 24 z. m. wyiechał Z Paryża do Miszpanji, dla objęcia naczelnictwa po Jenerale Fsparltro.— Król 24 Z. in. udzielił posłuchanie Posłowi PortugalskiemU,\' Wice-lirabiemu Karreirtii, i otrzymał od tegoż zawiadomienie od Królowej Portugalskiej 0 narodzeniu się iej następcy tronu Xcia Piotra AlkaMari. Poseł Austrjacki Hra: Ap* pony wrócił z całą rodziną do Paryża. Xżę Talejrand znowu iestzdtowiułeńki.— Listpry- Walny z Algieru datowany 14 z. m. wystawia trudy, iakie wojsko musiało zflosić W powrocie z Konstantyny do Bony. Króle w i: Xźęta Ne/nur 1 ŻucWil (drugi lubo sam cierpiący) sami pomagali do przeniesienia chorych żołnierzy do lazaretów. Przez czas tego odwrotu z Konstantyny, wiele żołnierzy umarło na cholerę, lecz w miarę oddalenia się od teraźniejszej siedziby tej plagi, umniejszała się i liczba chorych.— Z Talonu donoszą, że powszechnie utrzy miii ą, iż missja P. Delari do Afryki, złej iest wróżby, gdyż Pułkownik Delari iuż nieraz przyjmował zlecenia, przez które Fran«\n',
 '! Muz dmx. muuu nu Dylouy ."er zu:-r.;. nn I xm do ul.-nn gun n. nn- u «- M-oxll-Il :: wł.:-m. usc-u pn.-1 d-.-immo! um:- ucz-nnn. lll-v ~kr— cyan a on anion-cp. :. anny-n nuk-mk Ipolnzulll— nnn-n .: unum. ao maaz-un i: _n— planowac. uh: rum M w w wrc-nu tuner-on. lu ""H wyh=u mury. Joon-u muuu. „).—hull! pva-— hu ubqn umown—ć A nnn runy muy Mury—3. r." \'pn-uu-yn fuuu-no.- czy u:. ro-ou qele łolulwly\'. prue konf—A ninna-lnx. zch-nru. nu ponum- ou .:.-nm, nu ulorm :. „nowy komu-nowej.»:- uuy na;-nino: €” „nu-num ”lnu-. :. «lw-hu bmw. Acu-vw nc muuu nan-go buuu. \'no\'-".w cnnn-ohuj-uuux. anu-nu „czony rmluejoMu—x. uh rumiana-un uw nau”. kuny adxa-uh anny-ugo nun-ron: na luku-m bu "opu lmn. co Ju: nu ar.co-nun ugraluju grą—Gun. 3-1 !. «umn- "uuu-u pr Munin. runu-ee. ane: «urnę-n. you gr uu. nun!- ifuu ho nnn-: nu bn pon-su Ł."! nu „nnn-muy nnn i... huayan co nato; mundy noob .. lu. ”uuu-y nry-~Jan (ul. Na „qm-o ponow mna- anno-. uuu-y n.e-, nodru- msz-ln. uno. n: n... nm mn Io Mu; . ao „nun du muy nu nu. u\' M.- num.” gą. nna-m anu _InHyJIAIuHu. na uwa. :. „nf-...e _: p.)-u ._.-nt-u. ~n l-y "ma uuu-nne. :. \'- Aa ru: u num-Aqnnum pvp. "le nuny cnnu una-n move: a. m .] enzymu. Conv- n ~.~—luck pokojowa» co runy. nun-nu ..n- im.—u ln on (wenn nn lo:-y low-ma!. :. pop-mm nndułyen muuu Lum-o n- uu lll. non-y uuu : nnn-unum pru- na... u: umowne uuu menu.. une pch- uno nh.- nxrutyan l «: nau. \'. once”! uuu Mod.-no «na ~nn. Codnndelun na. n.- unijny-ć q—lljo m.:-u wory. .w m Mo cacy—ć lono-yuan- \'In-nur. ~aa-q ca nne nnn. „noc „wau tych uuu-och. non erni-n ufo-u "clean.. Ilo :..qu nnn—o «jun— ma,-x luj—x, gey: ramu-y. :. nx. nn.-y  .a unam-ou. u mm- .. Iwanem nl num. :. muay nmnlyem „non—put u urn: innym: ny r.: obfcłuc mn nun— nio-A. Min] "nl-lmn uuu] "men uuu-uuu. „nun-y _n n nu "\'eryńn- uuu-n. pr nun-ny 0.5115an ›— p_muu- on, na .:.-.a. ”muzy nun-auch nun uuu «muc-y ug od na: nrodmnych um buuu-. une-y nę lo .. prz-un q uuu-cu syn-x nic"-ua- l chłopa-. an uuu utd-yeh na- un. ,." uh mu „shu—e. muy. nym. „n m.:- m. „na unum. pena lony-m- u ...y-u. byli cnn. nnchu nnn. mogu ~on: :o. co mu;: nu wnych o- php-cu nl "nu gł.-:A npc. nogo quo: J. ad lu ~na. _n- m: n mg.-u ln uwm" nun: „wdu- u ny me.-y W I"; rz.-e. |”: a no- unum-, m nu |.le chor-v. Ion—NJG!!!n-rmu nn. :- ”mm\' mn p.t.-xm. q .. ulu do." :) nym. unam-y po gromu. co. roku na nut.. uchu.-y .. _|, .:yun lyn 1-- p-l\'llh m;.: run-y _łyah ”Num- ___— mnt "MM noo-uuu lutu-«gm. :. lll-alf")! unum Byd—ustną no.:-wu un—on uknułn\' nor-un pubhqun :\' nru muuu-eu tonami: Mu Bohun-uf n(. up .cz-y oai—m_e na nnn-n\' \'. s..-ną. A. cwu... e.n- m n. zuu-«u nn Kioto-ić n- odr-:| uno—mu uu xnuyum wc.-auuu. mono-\n',
 'Biuletyn RADIOWY Oddziału PAS1 w Jerozolimie z 9„ 7>43«-.Str..&l<> wIŻJKMgsal SPRAJ POLSKICH, ąOŻGLOSMT^ im.ffiftCZTJSZKI w .i »POLSKIH {wiadomości- podawane sa w formie wy= wierajaoej wrażenie ze stacja ta znajduje sie na terenie Polski) Audycja •poświecona j zbl iza.1 ace.j sie rocznicy bitwy, pod Grunwaldem. Speaker przeprowadził analizę elementów? które złożyły sie\'ńa osiągniecie tego wspaniałej- zwycięstwa* Stwierdził on, ze jedynie zj ednoczenio zarowno wewnętrzne jak i z innymi na* rouąmi słowiańskimi umożliwiły odniesienie tego zwycięstwa? Obecnie zbrodnie\'hitlerowskie przewyzszaj a w swym okrucien** \'.st^ie nawet krzyzackie, choc w istocie rzeczy sa ich kontynuaoj a o W- I dzis tak samo jak niegdyś, osiągniecie zwycięstwa nad Niemcami możliwe jest jedynie -w drodze zespolenia sie całego narodu polski ego 5 solidarności i przyj az,ni z naszymi naturalnymi sojusznikami a wiec przedawszystkiem z- narodem radzieckim, białoruskim i Ukraińskim-oraz z Czechamio Wszystkie te narody łączy \'nienawiść do wspolnego wroga i miloso do ziemi oj czystej ? (bk 1) Obszernie -podano ■komunikaty z frontu ws^chOjtoie^pŁ.j>jp.q^tarzp?~ iac komunikaty moskiewski o -dosłownie bez- żadnych zmian* (bk 2) —**■**"\'-1" 1 n --uli. -,łs- xz<^--- .-jf-; .1.:: -.***>- -a -av iKwrłłłhw-.wmt-.nai ntwrin.v\'C \'■ s; -W:-, MOSKW, w jo ROSYJSKIM opdaje8 bW Rosji sow* utworzono Komitet- dlo^spraw polskich jizieci, kto= rego przewodniczącym został mianowany Iwanienko zastępca KoLo oświaty ZSBR-o Do Komitetu należeć będą. przedstawiciele K6L0 wydziałów* Zdrcffia, przemysłu lekkiegoi gl ornego Z ar zadu rezerwy rak roboczycho Komitetvspolpracowac będzie w porozumieniu ze Związkiem pas triotow polskich, który wydelegował\'swego przedstawiciela w o** sobie- dr* Skrzy szewskiego Stanisława -(syna-.. Stani sława1? Komitet zajmie sio wychowań i eri i. kształceniem dzieci© Ot/War*\' te zostano, powszechniej niepełne. średnie oraz rzemieślnicze oddziały lub.\'.,. Kłasy przy istniejaCych...juz szkołach® Wydane: zostana podręczniki i książki w- j ozyku polskim o Komitet zajmie sie również przygotowaniem wychowawoow dla dzieci i mlodziezy» Dla starszej młodzieży. powstana szkoły rzemieślnicze, przyozym mlodziez zostanie zarejestrowana w :W-arzadzie rezerw pracy0 Otworzone zostana żłobki a młodzież pozostająca bez rodzicow Oddana,, zostanie do internatowe i Wkoncu zorganizowana ze sta* nic Opieka zdrowotna* Komitet przystąpił juz do pracy« (sw 2) W BSRWUT w ?» NLEMTEM15 CICIM no daj el Z Bagdadu?WNa wiadomość o tragiczne.], śmierci, gen»Sikorskiego wsrod oddziałowwoj ska polskiego, śtacj onowanego w Iraku, wybuclj* ły ostre iłW Wv .... demonstracje antybolszewickie. (ak 3) W. RZYM w jo ANGIELSKIM .podaje i Qoraz ,jas.nle.i-sze staja sie powody-, dla których gen. Sikorski musiał umrzeć* Przed sama śmiercią "gen®Sikorski był juz zdecy* dowany-wprowadzić w czyn zamiar s z którym nosił sie juz od" dluz= szego czasu ? przenieść siedzibe rządu polskiego do Waszyngtonu^, ^en©S.ikQr ski nie. mogl juz dłużej znieść atmosfery kraju f gdzie ciągle spotykał sie z pogrozi amip gdzie komunistyczny: :-Wi-%-.;.W J T?orkerM otwarcie wzywał Go do ustąpieni^ gdzie min» propagandy zagroził zawieszeniem pi^ła polskich,, jeśli nie beda stosowały sie do dyrektyw Kremla© Zrealizowanie tego planu Sikorskiego postawiło by jrsecz prosta Angl je w nadzwyczaj przykrej sytuacji© Jakvygla* dałyby wowozds uzurpowane prześ |ej propagandę pr:\\\\\\\\wa do obrony wolności państw europejskicho |>are dni przed śmiercią gen®Sikorski otrzymał pismo odreczne od prezydenta Roosevelta.t> Treso tego pisma nie została podana do wiadomości* gen*Sikorski\n',
 '27 złr. 50 cat. Wł(\'drń d, 3 pażdz, (Sprawozdanie tygodniowe). Obrót handlowy w ze, sdym tygodniu szedł bardz,o slabo. Liczne upadłości staly się główną prz,e zkodą, a nieufność opanowała umysly, Weł_n nie zmieniła cen, które wedle jakości stopn iuj!\\\\\\\\ się od 100 150 dr, za cetnar. Okowita 30- 33gradusowa. Dowóz niezbyt wielki pnIepuył sprzedaż towarU z ręki, chociaż odbyt zawue jesz,cze nieznaczny. Kartoflanka i Żt tnjówka z ręki odchodz,iły po 45 1 /, 45 kI\'.. okowity melasowej nie masz wcale na placu, w końcu tygodnia dawano za nią po 45 kr.; dostawa na paidz,iernik-styczeń 44\'/ 1 pażdziernik.luty 44 kr., spirytus rektyfikowany, 85p;radusowy 50\' /, 51 kl\'. za fl;radus w WI,edniu, transito bez beczki. Rll\'pnk znajdUJe lepszy pokup; za dohry gatunek placnno po 5\'50 5\'15 mierzyca niż, auqlr., dziki rzekak płacą po 2.62 za mierzycę, Olej I\'zepa, wy podwójnie rafinowany cokolwiek "\'YZ"j, en grns 29 29.25 za netto cetnar lranSlto z beczką. en detail 29..50 :10 dr. be.r. be zki. Na dns,ł wę w p żdzi "rniku i póznlel oha.rll wano DUsze ceny. Oll\'j lalnny spatII o ,\'iO r.. a cetn.Arze, dajf) 29.50 29.75; p;alicYlqkl I moskiewski \\\\\\\\10 20.50 21 zlr. cetnar. Smlllpe w dnhrym pokupi", en p;ros 39 40 zlr, cetnar. Słanina Inro Wieden 40-41 zlr., przed rogatkami 34.M 35 Prus, wypowiedzieć zawif\'szenie broni, skoro I poznają, że zwłoka układów pochodzi z innych I td . hl I ru nOSCI, a nIe z tyc {tóre konferencja naturalnym sposobem n:!.stręcza. B a d e n B a d e n d. 4. P a ź d z i e r n i k a. Dziś przybyła tu cesarzowa Eugenia do królestwa pruskich. Peszt .t października. Hrabia Andra y podno i w sw m pgmie pożegnalnem do kurJI, że usIłował zaWSZl- strzer1z 8wi<:tności dobrl:\'j sławy i praw kurji: stosunki familijn i wie 8; nie polityezne powody sldonily go do ustąpIenIa z urzędu Judex curiae, Z Berlina piszą do Neue Fl\'eip P/,f,\\\\\\\\\'se: ..Jeżeh wśród obecnyeh stosunkÓw nastąpi zjazd cesarza Napoleona z królem pruskim w Baden- Bade:n, to b dzie to f kt wielkiej wagi polityczneJ. BędzIe to bOWIem dowodem, ie Napoleon w tym samym sto}Jniu pragnie pozyska!" Prusy. dla swej włoskiej polityki, w jakim krÓl pruskI ży zy sobie ograniczYl\' sojusz z Austrją I prze<:hyhć się ku Francji. Obaj oilnieśli bY jJT Z te!:I. korzyści. W jna 11iędzy Francją\'a Iemeanll byłaby dla ll1ch me"z<:ze ci(>m, samobójstwem cywilizacj.i; i, dopóki ł;1ic: \'.,. .maF\'a jej honor narodowy NIemIec, mnsl })\\\\\\\\\'e umkana. Pruski naród bylby takilj wojnir jak w r. l ;-)!i przeciwny, a wi c król Wilhtlm\' zajmie takie SitnH\' ueutrnlne stanowisko jak w r. ]Kij ). CO\'drby, przyszło do wojny między Francje! a Austrją. .. Zaraz na pierwszą wieś,; o zawarciu konw<:n- (\'ji pospieszyli ]Joslowie Io!\';kwy i Prus z UI\'lopu na swe posady w Paryżu. \'Tu konf(\'rowali żywo z francuskim ministrem spraw zewne trznyclI, a teraz wyjechali ohaj z Paryża: aby się znie ć ze swymi monarrhami, p. hud 11!\'1"2; do Dannstatu a hrabia Goltz do Baden- Jhden. Oczywi4eie wzhudza to n:1dzw y czajną\n',
 'albo złożyć wniosek o zwolnienie o kosztów sądowych, czego pełnomocnik skarżącej nie uczynił i dlatego Sąd Apelacyjny na podstawie art. 1302 3 w zw. z art. 13 2 k.p.c. odrzucił skargę kasacyjną. W zażaleniu na powyższe postanowienie pełnomocnik uczestniczki zarzucając naruszenie art. 120 w zw. z art. 117 k.p.c. oraz art. 328 2 w zw. z art. 361 k.p.c. wnosił o uchylenie zaskarżonego postanowienia. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Uczestniczka zwolniona była od kosztów sądowych w postępowaniu toczącym się przed sądami pierwszej i drugiej instancji, które wszczęte zostało wnioskiem z dnia 11 stycznia 2006 r. W orzecznictwie Sądu Najwyższego doszło do rozbieżności stanowisk w kwestii, czy zwolnienie od kosztów sądowych udzielone stronie w postępowaniu rozpoznawczym rozciąga się także na postępowanie wszczęte wniesieniem skargi kasacyjnej (porównaj między innymi postanowienie z dnia 23 stycznia 2007 r. III CZ 3/07, nie publ., w którym przyjęto, że zwolnienie takie nie rozciąga się na postępowanie wywołane wniesieniem skargi kasacyjnej oraz postanowienie z dnia 29 listopada 2007 r. III CZ 52/07, nie publ., w którym zajęto stanowisko przeciwne). Rozbieżność ta stała się przyczyną przedstawienia przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu. Stosowna uchwała nie została jeszcze podjęta. Wystąpienie powyższej rozbieżności nie ma jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia rozpoznawanej sprawy, bowiem niezależnie od tego, czy zwolnienie od kosztów sądowych udzielone uczestniczce w postępowaniu rozpoznawczym obejmuje czy nie postępowanie wywołane wniesieniem skargi kasacyjnej, skarga ta, wniesiona przez pełnomocnika uczestniczki, podlegała odrzuceniu. Jeżeli bowiem stanąć na stanowisku, że zwolnienie od kosztów sądowych nie obejmuje postępowania kasacyjnego, pełnomocnik uczestniczki obowiązany był uiścić od skargi kasacyjnej stałą opłatę sądową w wysokości 40 zł (art. 2 ust. 2 w zw. z art. 3 ust. 2 i art. 12 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Dz. U. Nr 167 ze zm.) albo złożyć wniosek o zwolnienie od obowiązku jej uiszczenia (art. 100 ust. 2 u.k.s.c.), czego nie uczynił. Uzasadniało to odrzucenie skargi kasacyjnej na podstawie art. 1302 3 k.p.c. Ustanowiony dla strony w postępowaniu rozpoznawczym pełnomocnik z urzędu był bowiem uprawniony do działania także w postępowaniu kasacyjnym (porównaj postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2006 r. III CZ 13/06, OSNC 2006/10/176 oraz art. 118 k.p.c.), a zatem nie ma racji skarżąca twierdząc, że przy uznaniu, że zwolnienie od kosztów sądowych udzielone w postępowaniu rozpoznawczym nie rozciąga się na postępowanie kasacyjne, strona, dla której w postępowaniu rozpoznawczym ustanowiono pełnomocnika z urzędu, powinna w postępowaniu kasacyjnym być traktowana jako nie mająca zawodowego pełnomocnika. Jeżeli natomiast stanąć na stanowisku, że udzielone w postępowaniu rozpoznawczym zwolnienie od kosztów sądowych rozciąga się także na postępowanie wszczęte wniesieniem skargi kasacyjnej, pełnomocnik uczestniczki, zwolnionej od kosztów sądowych, powinien był wraz z wniesieniem skargi kasacyjnej uiścić opłatę podstawową w kwocie 30 zł, zgodnie z art. 14 ust. 2 i 3 oraz art. 100 ust. 2 u.k.s.c. W rozpoznawanej sprawie, wszczętej w dniu 11 stycznia 2006 r., nie mają bowiem zastosowania przepisy ustawy z dnia 14 grudnia 2006 r. o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z\n',
 'do tegpż ciągnienia (całkowitych po 7łp: 57 gr: 15, cwierciowyh po złp: 14 gr: 1*2 w moim Kantorze dostać ieszcze można; oraz Losów na 1)OM po złp: 6 gr: 20. A. Werfhejm, ulica Krak: Przed: Nr 385 wdociu W, Rysa. R. 1829 d. 12 Października o godzinie 10 zrana na gruncie, Dom przy ulicy Jnflantsluej Nr 2103, zwszelkiem zabudowaniem, Ogrodem warzywnym w trzechletnią Dzierżawę poczynaiącą się od dnia 30 Września 1829 do dnia tegoż 1832 roku więcej daiącemu wypuszczony zostanie, Licytacja zacznie się od Summy złp: 1,2Q0 za Ir/y lata od pierwszego wywołania podanej, warunki Dzierżawy wKaticellarji Sądą Pokoiu Wydziału II i u prdpisanego Komornika przy ulicy Miodowej od Danielewiczowskiej Nr 495 każdego dnia w godzinach prawnyęh przejrzane by<? mogą.-— Wojciech Ruciński K. S Niżej podpinany R-.ient Powiatu W arszawskiego prdaie do wiad-.mości publicznej, iż na żądanie Kuratora nieobecnych Sukcessotów Pi.»tra Walt-ryo odbędzie się w dniu 8 Października r. b. o godzinie 3 po południu w domu przy uiicy Bednarskiej pod Nr 2680 to ie£t: w Hotelu Podlaskim sprzedaż przez licytacją publiczną ruchomości do pozostałości po Piotrze Waleryo należących mianowicie sprzętów domowych, Garderoby, Bielizny męzkiej, Pościeli, Drzewa i narzędzi do robienia Barometrów, Termometrów i Alkoholometrów, tudzież samych Barometrów, Próbek do spirytusu, Termometrów i Alkoholometrów, it. p. Teofil Wołowski Reient. A P PART AMEN T na Im piętrze składający się zBtuiu Pokoi, Stajni, Wozowni, i inneini wygodami, iest do naięcia każdego cza6u przy ulicy Leszno Nr 726. W dniu 8 Października r. b od godziny 10 zrana w Hotelu Polskim pod Nr 585 przy ulicy Długi, j na dple sprzedawane będą prr.ez publiczną Licytacją ra gotowe nieodstępnie płacić się maiące pieniądze Srebra stołowe, Zegary, Lu^Jra, Meble, Bielizna, Miedź i różne Naczynia, Maszyna Elektryczna, Skrzynia żelazna, W ina VVęgu-tskie stare, i t. d. Jan Felioc Wilski Reient Obwieszczam iż REWERS przez Ludwikę Krasińską Wdowę na złp: 700 dla M^łżońków Sienieskich wystawiony Urzędownie nabyłem, nikt zatem takowego 11.bywać niepowiuien.-F Moszyński. SPRZEDAŻ DOMU. Podpisany zawiadamia, że Nieruchoiność położona w Warszawie przy ulicy Lipowej, pod Nr 2748, w dniu 7 m i r. b. o godzinie 9tej zrana, na Audiencji Trybunału Cywilnego Województwa Mazowieckiego, w miejscu zwykłem posiedzeń Sądu tego, w Warszaw e pod Nr 549 stanowczo przez Licytacją publiczną sprzedaną zostanie. Józef Andrychięwicz Patron T. C. W. M. KOCZ ciemno zielony, inało używany; oraz para KONI karych ppwozowyth są do sprzedania. Wiadomość na lin piętrze na Nowem Mieście pod Nr 329. Kto ma do sprzedania LL>JY ZASTAWNE T. K: Z. kolorowe lub białe, r*czy się zgłosić do Wgo Buczyńskiego Patr >na w Warszawie przy ulicy Sto Jerskiej Nr 1773 ininszkaiącego, a tam o maiącyin chęć kupna wiadomość poweźmie. Życzący sobie sprzedać DOM od 100,000, do 300,000, wartuiący; moźę się zgłosić do Handlu Skór przy ulicy Sto Jańskiej Nr 18. Z powodu wyiazdu iest do wynaięcia każdego czasu przy ulicy Krakowskie Przedmieście obok Głównego Odwachu pod Nr 369 na lin piętrze 3 POKOIE gustowni? malowane i Przedpokoj, a przytem Kuchnia Spiżarnia, Góra, Skład na drzewo; Piwnica. DOM zOfńcyną, nowo restaurowany, na gruncie dziedzicznym, iest do\n',
 "odmianach pierwsze wasze spoyrzenie zwrócone było ku ukochaney oyczy- 2znie, która was na łono swoie przywołuje. Żołnierze Francuzcy ! Powrócicie w któtce do siedlisk waszych. Byłbym się miał za `szczęśliwego, gdybym sam was mógł zaprowadzić, i nie byłbym w żadnych okolicznościach komu innemu powierzył dowództwa nad walecznóm wcyskiem które z tak szlachetnem i stałe'm poświęceniem się postąpiło na drodze honoru i sławy dla zaprowadzenia go na łono oyezyzny. Lecz są inne obowiązki, które rozstanie się z wami tiakazuią. Wzywa mię wierny, wspania łomyślny i dobry lud, któremu od 10 lat byt móy poświęciłem. Póki doz%wolono mi będzie zaymować się iego szczęśliwością, która oddawna była naymilszem zatrudnieniem życia mego, nie pragnę innego przeznaczenia. Żołnierze Fra_ncuzcy! Lubo pozostali, ludu Włoskiego, bądźcie przekonaiż okazanego mi wśród niebezpieczeństwa i nayprzykrzeyszych politycznych stosunków zaufania nigdy me zapomnę; przy-wiązanie moie i wdzięczność tak, iak miłość i szacunek ludu Włoskiego wszędzie wam towarzyszyć będą. Dan w główriey kwaterze w Mantui dnia 17 Kwietnia i8i4- Ęugeniiuiz. Dnia 23 Kwietnia Dnia i7 b, m. zgromadził się Senat. Niektórzy, członkowie wnieś!i, aby Vice- Król mianowany był Królem Włoskim; inni sprzeciwiali się temu mocno. O godzin nie 3ciey rozszedł się Senat, nic względem tego nie postanowiwszy, dla zgromadzenia się znowu na wieczór. Zaledwo przyczyna zebrania się iego rozeszła się, gdy wszędzie dało się słyszeć, iż Vice-Króla nie chcą mieć Królem Włoskim. Wieczorem otaczało nie2 liczone mnóstwo łudzi pałac Senatu w teatrach i kawiarniach mówiono głośno i bez obawy, że Vice-Króla niechcą titieć za Monarchę Włoskiego, Senat uwiadomiony o tem mianował trzech członków z grona swego iako deputowanych do główney kwatery Monarchów nę ni, sprzymierzonych (dokąd tey nocy wyiechali^, dla proszenia ich, aby całość Królestwa Włoskiego zachowali, i Króla mu dali. Szczeg0lmeys2ą iest rzeczą, iż urzędnicy woyskowi ^ą naygiównieyszemi nieprzyiaciołmi Vice-Króla, Tworzy się tu wielka partyia przecinko naałey liczbie tych, którzy się za nim oświadczyli. Kilku Senatorów a między niecni tych którzy wnieśli, żeby Vice-Król był Królem, wczoray rrieczorem lud na publicznych przechadzkach wyświstał. Od wcsoray zbieraią tu podpisy do adresu dla -wołania zgromadzeń wybiorczych i Ciała prawodawczego, ażeby one głośno oświadezaiące się wterażmeyazych okolicznościach życzenia narodu przez uchwałę swoię potwierdziły. Królestwo Włoskie tak iak Francyia, zniosło dawny rzad, a tymczasowy postanowiło. OXięciu Eugeniiuszu w publicznych aktach ani wzmianki niemasz. Kokarda narodowa, rożowa i biała, zastąpiła mieysce dotychczasowo^ Francuzkiey. Z Bolonii 5 Kwietnia. Rozkaz dzienny do woyska Neapolitsńskiego. (Z Gazet Frąncuzkich.) Póki mogłem wierzyć, że Cesarz Napoleon dla sławy Francyi i pokoiu woynę prowadzi y walczyłerjz obok niego. Nie mogę dłużey uwodzić się. Cesarz tylko woyny pragnij. Zdradziłbym interes moiey dawney oyczyzńy, mego kraiu, i wasz, gdybym niezwłocznie nie odłączył moiego oręża od iego broni, dla połączenia go z oręźęm Mocarstw sprzymierzonych, których zamiary dążą do przywrócenia godności tronów i niepodległości narodów. Wiem, iż uśiłuią obłąkać patryiotyzm Francuzów będących przy woysku moiem, przez fałszywe uczucia `Jionoru i wierności, właśni3 iak gdyby honor i wierność zależały na podbiciu świata pod nierozsądną dum^ę Cesarza Napoleona/ Żołnierze! Dwie tylko są chorągwie w Kur opiel; na iedney czytaycie. Religiia, moralność, sprawiedliwość, umiarkowanie, prawa, pokóy, i szczęście;\n",
 'jak się o ten przekonać można na strouai~ each 871-878 oraz 389-990 t. W, zeszyt IV, W i wlekania autora w zupan uszanowana zosały. Rodakom: cEncyłiopedyi wychowawczej). 0d wydzialu V zjazdu lep karzy ipszyrodaikow po ch we Lwowie otrIly-ujsau nastepującą odezwe, datowana 13 niego r. b. Szanowna redakcyo! W mydl uchwaly wydzialu gospodarczego mam a redakcyę o łaskawe e wzmianki, tyczącej się odrecania ter-Iaina \\\\\\\\\' zj a lekarzy i przyrodnikówx we Lwowie. Czyni# zadość licznym zy lekarzy i przyrodników a nawet całych lutym” i stowarzy tak miejscowch jak i nniąjœowych, wymmpodamy uchwalił odroczyć termin z miesiąca maja na drugą połowę lipcar.b.,t.._i. 0411840811in Z uwagi na odbywający się corocznie zjazd czny w hinok 16 i !7 lipca (który bieroka odbędzie się w Ruszowie), dzień y zjazdu ma uroczyste otwarcie wystawy ygisniczno-iekarakięj i prgrodnicaodydakty cznej mono na i8 lipra. ierzorem 17 przyjazd alonkbw i zebranie koleżeńskie, celem wzajemnego mania się. Na posiedzenia, czyli właściwe zjazdu mono dni cztery, piątego z:: t. 1. 28 odbędzie sie wspóln wycieczka. Wal-yei bedde dwa, w dniu pierw` (18) i Minh (2|) zjazdu. Towarzyskie mnie, taaa\', koncert, wspolny obiad, orazzwiem miasta i ważniejszych instytucyj przeplatać beda prace Ww. Wysokość opiaty dia członków zjazdu naznaczone na 5 air; Z głębokim szacunkiem Dr. Szpilmana. UBUBZEIIA liilliil ma PRZYCZYNY. (limonada-:ya am I -i Z południa. 16 stycznia II. I. Surowy a uzaeadniony wyrok W *W* wie zamordowania przez gromadę \'si Immo\' rokowa gab. mdc sunm\'w\' sango, wywa w k ludności j Mch_ wrazenie głeboklę arstwa Misiaka anunia !Manewr I o “gm” ,"iiäu\'ä\'šy i w blizna» "imola "0\' ::E \'z wnerwi\' \'mamman-wyrku* i d ;. ..w e, ekonomiczne i literacki us. e. ścia. a zarsaenwidziwteniesaezs\'edn dowód, że rząd zamierza ukrócić rospaLnie 1 samowolę, jakiej się włościanie w Mnkach agrarnych do uszczali dotad wia bezkarnie. Z may lud niczy, który pomimo swej okrzych dziwnie predko jest zwykle informowany o wypadkach, dowiaduje sie, to m juz 1110])ch czasy, kiedy gromada b tak wielkim czlowiekiem, iz za jej przewinienia nie było kar w kodeksach... Z wiela przeto wzgledów incydent ae Stanisławemnabrał wiekszego nad pospolite maczania i naprowadza na powazniejsze rozmyślania. Oddam juz w ludziach, l e o dobro powszechne i o utrzymanie”?J` m porzadku społecznego, rozbudzały wielce uza Badalona obawe coraz widoczniej w Włościańskiej rozrastające sie rozprzezanie kieś moralne, sięgając tak stosunków nych jakoœz i towarzyskich, zatracenie poczucia prawowitości, przedewszystkiem zaś najpełniejsze spaczenie pojęć o prawie własn szczegolnie 0 własności ziemski@ Menia tygodnia, niema prawie numeru pisma, poświeconego interesom ziemiańskim, w którymby sie nie spotkało z wiadomością o jakimś nowym gwa cie, dokonanym przez chłopów na osobach lub majątkach obywatelskich, ojakims\' występnym rozruchu agraro nym i t. p. Gdyby nawet puścić w niepamięć okropny fakt zamachu na zycie hr. Dranic kiego w lesie Stawiüha, ron-uch w powis. :i: głuch a hw majątkach w, w m\'ej r. Bobrynehego\' we wsi Czerepnszyńcach pow. winnickiego it. p., to jeszcze dośc\' przejrzeć dział «listew z prowincyb w Krajn, Zeby się przekonać, jak zdarzenia te stały się czestemi, powiedziećby prawie można -powszedniemi. Wobec tego mimowoli nasuw:: sie pytanie, czyz\n',
 'domaga się więcej wieców; i u nas co chwila wypyttTIą się ludzie kiedy się odbędzie wiec przedwyborczy w Stęszewie. Prosimy przeto szanowny komitet powiatowy, aby raczył urządzić nie tylko jedno walne zebranie przedwyborcze w S t ę s z e w i e, ale prócz tego przynajmniej jeszcze podobne zebrania w każdej parafIi. W pielWszym rzędzie udajemy się do szanownego komitetu, jako naszej legalnej władzy z powyżej wynuźoną prośbą, jeśli zaś szan. komitet będzie się z tern ociągać, będziemy zmuszeni aby zadość uczynić ogólnemu życzeniu, sami wziąść inicyatywę urządzenia wieców powiatowych. Żydzi zawsze górą Potężne wpływy żydowskie dały się uczuć na wczorajszem posiedzeniu rady miejskiej gdy chodziło o odstąpienie gruntu miejskiego żydowskiej gminie na wybudowanie nowej bóżnicy w Poznaniu. Poznańscy żydzi już od dawna nosili się z myślą wybudowania nowej bóżnicy i różne pod tym względem czynili starania, aż wpadli na szczęśliwą myśl, źe wybudują sobie bóżnicę na gruncie miejskim przy Małych Garbarach nr. 12 i Stawnej ul. nr. 3. Przy tern atoli myśleli o własnej korzyści, gdyż nadzwyczaj trudno grunt od miasta się nabywa. Na wczorajszem posiedzeniu przyszła kwestya odstąpienia owego gruntu gminie żydowskiej pod obrady i uchwałę. Podamy tylko pobieżny szkic z przebiegu tych obrad. Zanim sprawa miała przyjść pod dyskusyą, wnosi radny p. dr. Trąmpczyński, aby całą kwestyą odroczyć, gdyż nie podobna w niej się zoryentować, ponieważ jeszcze we wtorek wieczorem, gdy było posiedzenie komisy i finansowej, nie wiedziano dokładnie o warunkach, pod jakimi sprzedaż ma być dokonana, więc potrzeba się w niej rozpatrzeć, zwłaszcza, że z tą. kwestyą jest połączone przedłużenie ul. Zydowskiej, w któtym to celu miasto nabywa żydowski lazaret Latza. Gdy o odroczenie wnosił radny Trąmpczyński, żydowscy radni żywo między sobą się naradzali, a zwłaszcza ich głowacze, jak Płaczek, osławiony Jaffe, adwokat Salz i jeszcze Inni, chociaż rzecz cała była już dawniej ukartowana. To też z całą energią przeciwko wniesionemu odroczeniu zaoponowali żydowscy radni Płaczek i Jaffe, a w sukurs im przyszedł radzca miejski Scholz, ten który to swego czasu wypowiedział wojnę polskim karteczkom przy wyborach sądu proce derowego. Żydzi atoli tak zgrabnie się urządzili, że jako referentów uzasadniających cały projekt sprzedaży gruntu wysunęli chrześciańskich, niemieckich radnych budowniczego Asmussa i kupca Schuberta, posiadającego fabtykę 1 kilka składów cygar w mieście naszem. Pan Asmuss nawet powiedział, źe z radością ten projekt powitać należy, gdyż ugodzono się, że miasto odstąpi gminie żydowskiej grunt w cenie 60 mrk. za kwadratowy metr. Zresztą ta część miasta zyska na upiększeniu. Radny Trąmpczyński dowodził, źe 60 m. za metr kwadratowy, jak chce zapłacić gmina żydowska miastu, wydaje się za nizką, gdyż w tej stronie miasta płacą co najmniej »za metr kwadratowy 90 mrk. Przy tej sprze- To dowodzenie logiczne na pozór, zaprowadziło na kręte manowce naszego doktora. Czuł jakąś tajemnicę w powietrzu, której mu nie chciano powierzyć. Cierpiał nie wymownie, a nie śmiał zapyt ć, by skrócić tym sposobem swoje męczarnIe. Ukrywając pożerający go niepokój, wziął w rękę kapelusz stojący tia stoliku i zamierzał się pożegnać. Pan już odchodzisz? zapytała chora. Tak pani. 1 nie zapiszesz mi nic nowego. Do\n',
 'Ł. J. (k. 92v, 94) przesłuchanie prezesa strony powodowej (k. 109-110) częściowo przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) Za szkolenie zorganizowane przez (...) spółkę akcyjną we W. w dniach 29 i 30 maja 2012 r. dla 20 osób powód zapłacił kwotę 3600 zł netto. Szkolenie to zostało zorganizowane m.in. dla przedstawicieli PUP Ś., PUP K., 4 (...) W. oraz dwóch przedstawicieli PUP W.. Dowód: faktura VAT nr (...) (k. 41) zeznania Ł. J. (k. 92v, 94) zestawienie uczestników (k. 39) W ramach obowiązków służbowych pozwany wraz z A. C. w dniu 23.05.2012 r. pojechali przeprowadzić szkolenie i zapoznanie z ofertą sprzętu H. u klienta powoda, w Urzędzie Miejskim w O.. Koszt tego wyjazdu pokrył w całości powód. Dowód: korespondencja mailowa (k. 20-24) zeznania A. C. (k. 92v, 94) przesłuchanie prezesa strony powodowej (k. 109-110) przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) W dniu 31.07.2012 r. umowa o pracę między stronami została rozwiązana za wypowiedzeniem przez pozwanego. Po zwolnieniu się pozwany rozpoczął pracę dla (...) sp. z o.o. we W., której przedmiot działalności jest tożsamy z działalnością powoda i która w przeszłości konkurowała ze stroną powodową. Dowód: okoliczność bezsporna, a nadto: ogłoszenia o wyborze ofert (k. 59-64) Przed upływem okresu wypowiedzenia prezes strony pozwanej kilkakrotnie pytał pozwanego, czy zarejestrował podmioty, z którymi nawiązał kontakt, w bazie H., jako klientów strony powodowej. Pozwany oświadczył, że zarejestrował Urząd Miejski w O.. Nie zaprzeczył, by zarejestrował również pozostałe podmioty, dawał do zrozumienia, że tak zrobił. Ponadto prezes strony powodowej przypominał pozwanemu, by po zwolnieniu nie szkodził powodowej firmie oraz mówił, ze mogą nadal współpracować. Pozwany i prezes strony powodowej zakończyli współpracę w przyjaźni. Dowód: przesłuchanie prezesa strony powodowej (k. 109-110) częściowo przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) W rzeczywistości pozwany nie zgłosił podmiotów, nad którymi pracował jako pracownik powoda, do bazy H. jako klientów powoda. Dowód: przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) W dniu 13 sierpnia 2012 r. pozwany jako pracownik (...) sp. z o.o. we W., zarejestrował w bazie H. jako klientów swojego nowego pracodawcy podmioty, z których przedstawicielami spotkał się jako dyrektor handlowy strony powodowej Urząd Miejski w O. i PUP w W.. Ponadto na przełomie września i października 2012 r. pozwany zarejestrował jako klientów N. podmioty UP w K. i Ś.. Dowód: przesłuchanie pozwanego (k. 109-110) W dniu 24 października 2012 r. powód otrzymał od Urzędu Miejskiego w O. zapytanie ofertowe na dostawę sprzętu sieciowego z terminem składania ofert do dnia 30 października 2012 r. Po otrzymaniu zapytania powód chciał zarejestrować Urząd Miejski w O. jako swojego klienta w bazie H.. Otrzymał jednak odrzucenie zgłoszenia, gdyż klient ten został już wcześniej zarejestrowany przez inny podmiot. Powód zwrócił się do Centrali H. o wyjaśnienia. W dniu 30 października 2012 r. w trakcie rozmowy telefonicznej z przedstawicielem H. R. G. Prezes Zarządu powoda otrzymał informacje, że UM O. został zarejestrowany w dniu 13 sierpnia 2012 r. przez pozwanego dla (...) sp. z o.o. we W.. Powód dowiedział się wówczas również o zarejestrowaniu przez pozwanego dla N. innych podmiotów. Dowód: zapytanie ofertowe (k. 25, 58) korespondencja mailowa (k. 26-30, 32-34) Prezes strony powodowej\n',
 'że Karol Szymanowski zmarł będąc w !największym rozkwicie swego talentu. Mimo to dla nas żyć On będzie zawsze w swoich nieśmiertelnych utworach. Chyląc czoło nad Jego grobem powtórzmy za Józefem Czechowiczem słowa „Modlitwy żałobnej? Którego wzywam tak rzadko, Panie Bolesny, ukryty w firmamentu konchach, gim przyjdzie noc ostatina, od żywota pustego bez muzyki, bez pieśni, chroń nas... Z. Lewin 28l. O iWergiliuszu słów kilka. Wiemy, jak wielki wpływ wywierała: kultura świata starożytnego na kształtowanie się i rozwój naszej rodzimej kultury polskiej. Wiemy, jak chętnie wybitni i mniej wybitni pisarze i poeci nasi czerpali natchnienia z żywotnego zawsze źródła kultury antycznej, jak szlachta polska ruzuzytywułu :się w arcydziełach pisarzy greckich i łacińskich. Musimy jednak wiedzieć i to,`że największą popularnością z ośród wszystkich poetów rzymskich cieszył się znany i blis i nam twórca „Eneidy”, Publiusz Wergiliusz Maro. - 0d XVI wieku począwszy liczhi poeci czerpią z jego utworów nastroje, motywy, obrazy, myśli i zwroty, urabiaja_ nanim swój język. Do pierwszych Wergilianistów polskich należą: Andrzej Schoen z Głogowa i Sebastian Klonowic z Sul- mierzyc. Wiek XVII przynosinowy wzrost popularności Wergi- v lego. Oto „Eneida" zostaje uznana zanormę wszelkiej poezji i równocześnie powstaje wzorowany na niej piękny epos Macieja Sarbiewskiego p. Ł „Lechiada“. Jest to epopeja legendarna, w której jak w zwierciadle odbija się wielkość i potęga Polski przedhistorycznej. Dzieło .to nie\' zostało jednak zupełnie wykończone i zamiar ten na nowo podjąłi wykonał ks. Jan Skórski w łacińskiej epopei p. t. „Lechusñ Wpływ „Eneidy“` na ten utwór jest widoczny W kompozycji, budowie vziersza i języku. Jak Eneasz przedstawia u Wergiliusza typ prawego Rzymianina, tak w osobie Lecha mamy typ Polaka, którego dzielności nic się oprzeć nie zdoła i który nade Wszystko ukochał xvolność., najwyższe dobro człowieka na ziemi. Gwiazdą przewodnią poety była w tym utworze miłość Ojczyzny. Z Iniłości Ojczyzny wypływały równiez obawy o przy- szłość Państwa Polskiego, ostrzeżenia przed skutkami niezgo- dy i prywaty oraz złowrogie przeczucie upadku Polski. A gdy te przeczucia się spełniły, gdy Ojczyzna straciła niepodległość, N:. 2 ..GŁOS UCZNIOWSKI" łStr. 5 wówczas zbolałe serca Polaków iszukaływ ?Eneidziefk rzem*ngj epopei nieszczęść Trojanczyrkoxxv\', zvxiercxadła _swego bolu patriotycznego, a zarazem pociechy 1 :madzie: lepszej przyszłosci. Polacy wierzyli, że tak, jak Troja uamdła. aby dać począ; tek istnieniu Państwa Rzymskiego, tak również naród polski przeznaczony jest do spełnienia xviellciego p0Sł8nl1lCiW8z 2-@ jego cierpienia, trudy 1 walki są środkiem do odbudowania Ojczyzny na nowych podstawach. _, Dla pokoleń następnych „Eneida“\' nie Imała już tego zna.czenia, bo twórczosć rodzima stworzyła _wspanialsze zwierciadło bólu patriotycznego, tym uüłrtośclowszê: Że “*§"PlYW3\' jące z łiezpośredniego i głębszego odczucia nieszczęść Ojczyzny. Ale przecież i trzej wieszczowie nasi kształcili się na tworczości poetów starożytnymi] a wśrod mch także Wergilego. j Gdy xvreszcie ltrexv i cierpienia pokolen, ktore rodziły się j „miej-ały w niewoli, gdy geniusz_ Wielkiego\' Wodza przyniosły narodowi polskiemu upragnioną xyolnoácnxvtedy dla wyrazenia szczęścia i radošci Polaków\' :najbardziej Odpüwiadäłš\' słowa Wergiliusza: „Tantae piollśslsäat Romanam condere gent. -Tk\' nstana o a”. em a llIl ogromei ę wł. R. 28]. Kto ma rację? (dwugłos dyskusyjny) Chłodny wieczór. Jeden niewesołycłi, a raczej cokolwiek\n',
 'nie ginie, lecz nadto wypaca się na błonie śluzowej języka pewna ilość barwnika krwi, jako ziarnista materya, albo nawet samodzielne tworzy tkaniny. Czyli zaś ten pierwiastek krwi farbujący, w swoich rozmaitych kształtach przez wypocenie (transsudatio) z naczyń na błonę języka śluzową przechodzi, albo téż czy może rozdarcie pojedynczych włoskowatych naczyń ma miejsce, tego z pewnością wykazać niopodobna. To tylko wiadomo, że przepocenie tu prawdopodobne, w pewnym stosunku do suchości języka zostaje. Odmiennym sposobem powstaje czarne języka obłożenie, które fak przy czystym poprzednio języku, jako téż przy każdém obłożenia rodzaju utworzyć się może- Szybkie obumarcie i oddzielenie najbliżej powierzchni leżących epiteliów, tudzież rozdarcie pomniejszych powierzchownie przebiegających włoskowatych naczyńskładają się na utworzenie czarnego obłożenia.. Czyli znana ta czarna barwa z napojenia tkanin krwią, z rozdartych naczyń wylaną pochodzi, czyli też obumarcia epiteliów jest skutkiem, niewiadomo. Obumarcie i oddzielenie epiteliów pochodzić się zdaje raz ztąd że przy upadku sił ustaje odżywianie ostatecznych warstw ich zewnętrznych, które sposobem zgorzeliny obumierając oddzielają się, drugi raz, że zsuchości języka nienaturalne wywięzuje się naprężenie delikatnych i powierzchownie przebiegających włoskowatych naczyń, które z téj przyczyny pękając płyn swój wylewają pod zewnętrzną epiteliiów warstwę. Takim sposobem tworzą się pęcherze, które na zewnętrznéj skórze często widzieć możemy. W ostrych chorobach czarne języka obłożenie niepomyślną rokuje nadzieję, zniesione bowiem wzewnętrznych warstwach języka odżywianie, zawsze jest wysokiego sił upadku dowocłem. Rompatski. 0 mechanizmie przy porodach prawidłowych w szczególności. Porody główkowe Charakter ogólny: Pierwsze położenie: Śledząc palcem napotykamy prawą boczną kosć, bardziej zaś ku tyłowi i ku górze znajdujemy szew strzałkowy, odpowiadający mniéj więcej poprzecznemu wymiarowi i prowadzący na lewo do małego, a na prawo do dużego ciemienia. Drugie położenie. Śledząc palcem natrafiamy na lewą boczną kość, a poprzecznie stojąca główka ma małe ciemię na prawo. Takiemi sposoby stawiająca się do porodu główka może przejść wchód miednicy trojako; to jest: ciemię male będzie obrócone ku przodowi, albo ku tyłowi, albo téż ku jednemu z boków miednicy; partus anteropostero-et medio-pelmcus. Rozpoznanie. Jeszcze przed zaczęciem się porodu, można osądzić, czy główka płodu naprzód się stawi, po następujących znakach. Brzuch ciężarnéj jest jednostajnie rozszerzony, ku przodowi nieco spiczasty, po bokach nie bardzo szeroki i wszyscy autorowie niemieccy lubią otaczać się ideą; z Paracelsa robią początek reformy nowoczesnéj i ich pe ryody odpowiadają okresom K i e s e ra. Reforma Paracelsa (l)była nie tylko prostem odnowieniem starożytnej nauki, lecz miała za cel przejść za granicę wiedzy Greków, i zniszczyć zarazem wiarę w prawdę absolutną, jedyną starożytnych; było to wywiązanie się siły indiwidualnej, lecz zamiast pomódz wywiązaniu się nauki, przedstawiła jéj nowe trudności. Lessing (1838) (2) JN"U! zajmuje się wywiązaniem nauki, i jej przyczyną, oznacza chwile odkryć, opowiada fakta zewnętrzne, i to co się odnosi do przepisów wykładu, nauk pomocniczych; jest więc czysto pragmatyczny. Przyjmuje podział Heckera. -Szczególniej obrobiona część traktująca o medycynie państwa wschodniego rzymskiego. (1) Schulz nazwał homeopatyą dążnością hyperparacelsowską. (2) Handbuch der Geschichle der Medicin Berlin 1838 in 8-vo Bostock (1835)15) przyjmuje rozdział chronologiczny, na peryod starożytny, średni, i nowoczesny, który zaczyna się od filozofii indukcyjnej (szkoła angielska). Kuehnholtz (1836) (1) rozdziela historyą medycyny,\n',
 'wyraźnie nacisk na to, że dochodzić bę dzie swych praw do majątku nieobjętego testamentem na rzecz fundacji, a przypadającego jej zdaniem najbliższej rodzinie po zmarłym. Uważa ona, że majątek dla fundacji przypada tylko ten, o którym jest mowa wyraźnie w testamencie. Inne wartości należą się rodzinie. LWÓW, 28. 2. (Kor. wł.) Cieką wy odczyt wygłosił Dyr. Izby Handlowo-Przemysłowej we Łwo wie dr. Jasiński. Przedmiotem było porównanie w dziedzinie finansowo-kredytowej obecnego kryzysu z rokiem 1913, który był również kryzysowym. Porównanie to zostało zilustrowane na ograniczonym przykładzie Lwowa, ale nasuwające się wnioski można uznać za typowe i posiadające zastosowanie ogólne. Wr. 1913 bilans Galicyjskiej Kasy Oszczędności największej instytucji finansowej we Lwowie wynosił (przy odpowiedniem prze Uczeniu na dolary w złocie) 24 milj. dolarów, a w r. 1933 bilans tej samej instytucji finansowej tylko 4 milj. dolarów. Kredytu hipotecznego Gal. Kasa udzieliła wtedy 14 milj. doi. a obecnie tylko półtora milj. Ponieważ rok 1913 był, jak nad mieniono wyżej rokiem kryzysu, to było dużo protestów wekslowych. Jakaż jednak różnica w po równaniu ze stanem dzisiejszym. Wówczas Gal. Kasa miała zaskar żonych weksli na sumę 200.000 dolarów, a w r. 1933 takich weksli było, aż na sumę 1.000.000 dolarów. Bank Krajowy, z którego powstał Bank Gospodarstwa Krajowe go, udzielił w r. 1913 kredytów krótkoterminowych na sumę 11.200.000 dolarów a w r. 1933 cyfra kredytów krótkoterminowych, udzielonych przez Lwowski Oddział Banku Gospodarstwa Krajowego wyniosła tylko 3 milj. dolarów. Najsilniejsze spustoszenia jednak dotknęły kredyt hipoteczny. Tak więc w Banku Hipotecznym kredyt hipoteczny spadł od r. 1933 z 41 milj. dolarów do 2 milj. 400 tys. dolarów. Prelegent podał jeszcze wiele innych cyfr, ale przytoczone obra żują już dość plastycznie zniszczę nie kapitałów pieniężnych we Lwowie, co z małeńii zmianami odnosi się niewątpliwie do całej Polski, W. Ś. Walka z hałasem wytwarzanym przez samoloty Po komitecie przepisów ruchu i sy-. szczególnie wojskowego leży ulepi rzeźni miejskiej, a jednak ilość mięsa, pochodzącego z nielegalnego uboju, wzrasta. Skąd to pochodzi? Odpowiedź dają nam następujące cyfry: Przeciętna sztuka rogacizny kosztuje na targach wileńskich od 80 do 120 zł., najwyżej 150 zł. Skoro sztukę taką bije się na rzeźni, dopłaca się do niej około 35 zł., bo dochodzą opłaty na rzecz miasta 10 zł. 50 gr. i około 24 zł. rozmaitych dodatków, z których obok podatku państwowego najpoważniejszą pozycję stanowią opłaty na rzecz gminy żydowskiej i rzezaków żydowskich, którzy utworzyli sobie na rzeźni miejskiej coś w rodzaju monopolu, dyktując tak horendalne ceny, jak 3 zł. 50 gr. za wywiezienie zabitej sztuki z terytorjum rzeźni. Jak horendalną jest ta cena, świadczy fakt, że za wywiezienie tony węgla ze stacji towarowej do elektrowni (odległość wynosi około 3 km.) po bierają niezmonopolizowani woźnice 2 zł. 50 gr. Słowem same opłaty na rzeźni miejskiej podnoszą cenę mięsa o 23 procent, .a przy mniejszych sztukach do 44 procent. Ale przecież na tem opłaty się nie kończą, bo zanim mięso trafi do jatki, a z jatki do konsumenta, cenę jego jeszcze obciążą najróżnorodniejsze dodatki i dodatki od dodatków, wobec których nawet trudno się dziwić, że mięso niestemplowane\n',
 "syknął Kamil przez zaciśnięte zęby. I ogarnęła go nagle taka niechęć do Marty, że nie zważając na obecność ojca, począł biegać po pokoju, z łoskotem roztrącając stojące mu na drodze sprzęty. W starym Oreckim obudził się margrabia. Mój Kamilu... zaczął z robioną dystynkcją ludzie naszej sfer}' powinni zawsze zachować się correct... Kamil przystanął. (C. d. п.). <S~ DZIAŁ PRAKTYCZNY. Nasz dom. Wywabianie plam deszczowych. Plamy z deszczu usuwa się czystą wodą, prasując po lewej stronie, zaraz po zwilżeniu, materjał. Czyszczenie dywanów. Najbardziej zniszczonym dywanom nadaje się pozór świeżości, wraca kolor czyszcząc massą, przygotowaną w następujący sposób: Pół funta mydła pokrajanego w kawałki, ćwierć funta sody, pół funta boraksu wsypuje się do naczynia z ośmioma litrami wody. Rozczyn gotuje się kwadrans. Do zdjętego z ognia dolewa się jeszcze cztery litry wody i po zupełnem ostygnięciu trzy łyżki solimoniaku. Nazajutrz zsiada się galaretowata massa, którą należy przechowywać w kamiennych naczyniach, szczelnie grubym papierem przykrytych. Sześć łyżek tej massy wystarcza na cały kubek wody. Dobrze wytrzepane dywany myje się gałganami maczanymi w tym płynie, spłukuje czystą wodą i dociera do sucha. Kuchnia i śpiżarina. Włoska sałata. Pół funta cielęciny, tyleż peklowanego lub wędzonego ozoru, 2 dobrze wymoczone śledzie, 2 jabłka, 2 kwaszone ogóki, trochę kartofli, buraków i jeden seler, pokrajać na drobne kawałki. Zaprawić to mięszaniną z trzech twardo ugotowanych, roztartych i 2-ch surowych żółtek, 3-ch łyżek buljonu i w miarę potrzeby octu, oliwy, pieprzu, soli i musztardy. Kotlety z zająca. Z oczyszczonych, dzień w occie trzymanych, dwóch zająców wycina się comber. Kraje się go w ukos w kawałki wielkości kotleta, zbija się i zatyka oskrobane żeberko z zająca. Ułożyć te kotlety na płaskiej brytwannię i oblać bladem rozpuszczonem masłem. Resztę zająca piecze się, mięso się zdejmuje. trze w moździeżu lub sieka w maszynie i dodaje kilka łyżek buljonu. Do wytworzonego stąd puree dodać można pokrajane trufle. Przy wydaniu na poczekaniu usmażone kotlety, układa się wokoło okrągłego półmiska, a środek wypełnia się puree, wyżej opisanem. W sosjerce podać sos z buljonu, zapalanego masłem i mąką z dodatkiem szklaneczki madeiry. Obiad na niedzielę z 5-ciu potraw. Zupa pomidorowa ze śmietaną i ryżem. Karp smażony. Potrawa z kur z kalafjorami. Udziec sarni z sałatą i borówkami. Krem mrożony. Obiad z 4-ch potraw. Barszcz z uszkami. Ozór z groszkiem. Gęś z sałatą Legomina czekoladowa. Obiad skromniejszy. Zupa jarzynowa. Pieczeń wołowa z rożna z makaronem i kartoflami. Naleśniki z powidłami. Kto się nauczył skutecznie działać, ten dorósł do wysokości swego zadania, ten dojrzał. Dojrzałość to samowiedza i samodzielność, to zwycięstwo dokonane lub dokonać się mające. Dojrzałe jednostki wyrabiają się w osobistej walce o byt. SPIS RZECZY. S. ?. Karol tolir'. Elizejskie pola (St, (dokończenie). Przegląd pism i książek (J - Pan Syfon, budująca powiastka (Be-Be). Kuchnia polska dawna (с. a.), dr. med J peszke) n ,- Bęczkowska (c. d'). .DZIAŁ PRAKTYCZNY. Z dziedziny mody. (F. Iv) Ogłoszenia. Szklane pałace, powieść, Wanda Grot- Prenumerata w Warszawie: Rocznie . Rb.3kop. Półrocznie . 1„50 Kwartalnie . „— 75 Z przesyłką pocztową: Rb. 3 kop. 60. Dla Galicji .... koron 9\n",
 "swojéj udzielił amnestyę dla skompromitowanych w czasie najścia 1867 r. Frankfurt 24 czerwca. Podpisy na obligacye kolei kursko-cbarkowskiéj zostały zamknięte. Wielu zgłaszających się musiano oddalić. Wiedeń 25 czerwca. Minister skarbu ułożył się z towarzystwem kredy to wém o przyjęcie 25 milionów długu bieżącego z procentem 6%. Zstrony pólurzędowej zaprzeczają, jakoby podróż p. Beusta do Pragi dała powód do nieporozumień w ministeryum państwa. Neue Fr. Presse donosi z Belgradu, że wybory wypadły korzystnie dla Milana. Przyjmujęc wydział sprawiedliwości, młody Książe rzekł, że sig spodziewa, iż urzędnicy będą zawsze strzegli sprawiedliwości, bo od tego szczęście ludu zależy. Bukareszt 24 czerwca. Księcia Napoleona na granicy witał prezes rainistrówśGolesco, w Giurgcwie konsul francuzki p. Mellinet, u bramy miasta Książe Karol z ministrami i municypalnością. Książe Napoleon wjechał do przystrojonego miasta przez bramę tryumfalną i stanął w hotelu Huąues. Wieczorem.miasto będzie oświetlone. Jutro z rana przyjęcie w rezyden cyi hospodara. Praga 25 cierwca. Pohrok, Narodni Listij i Stoboda zostały dziś skonfiskowane. Pokrok pisał: Zamiast chleba dano kamień. Policya zakazała zebrania lekarzy, na którém miała być mowa o równouprawnieniu języków przy ëgzaminach (rigorosa). Belgrad 24 czerwca. Spadkobiercami Księcia są baronowie Nikolicze i Bajcze. Poczynili oni wielkie podarunki Serbii i młodemu Księciu. (W. T. B. Schl. Ztng.) Depesze telegraficzne. BELGR\\\\\\\\D 27 czEitwc.4. Rozpoczęło się ostateczne postępowanie sądowe w procesie o morderstwo Księcia. Konsnlowie zagraniczni i publiczność są dopuszczeni. Oskarżonych jest trzynastu. Akt oskarżenia potwierdza, że istniał spisek na rzecz Piotra Karageorgiewicza. Większa część oskarżonych przyznała się. Jutro dalszy ciąg przesłuchania. W poniedziałek ogłoszenie wyrokuaaggBaaatSftfe^w^ł^^^^sas^^^sia^JK^ Tygodnik Illustrowany Nr 26 Sery i 2 wyszedł z druku i zawiera: Obłęd niedoli (wiersz z drzeworytem). —Kronika tygodniowa.—Przegląd polityki zagranicznej. Pamiętam (wiersz).—Pożar zd. 18 czerwca r. b. na Pradze pod Warszawą (z drzeworylem). —Strach ma wielkie oczy, opowiadanie z prawdziwego zdarzenia, skreślił Wacław Poncet-de-Sandon (d. c.) Obchód wigilii św. Jana w Warszawie (drzeworyt).- Hozmailoścl. Pomiędzy Scyllą a Charybdą, powieść p. WalerygMorzkowską (dalszy ciąg). Szkice z życia Warszawskiego (drzeworyt).—Z turnieju szachowego. -Rebus.- Spis rzeczy. —Dodatek nadzw. Sierota, obrazek z życia amerykąńsklego (d. c.) Wędrowiec Nr 286 i dnia 26 b. m mieicl: Podróż pana Tremeaux po wschodnim Sudanie (z 2 drzeworytami). A lbum pułkowe, powieść E. About'a (dalszy ciąg).- Obrazki z Włoch II i Iii (z drzeworytem). Pierwowzory mód damskich (z drzeworytem).- Notatki z podróży z Karlsbadu do Gasteinu L. Rzecznlowskiego. O mlgszanlu sig ras i plemion ludzkich, jednych z drugieml (dokończenie). Krystyna Nilsson, słowik szwedzki. —Potwór morski (z drzeworytem).— Kronika zagraniczna.- Nowości: literackie, naukowe, teatralne, sztuki piękne, nekrologia. Spis rzeczy zawartych w Tomie XI Wędrowca. Kłosów Nr 156 wyszedł z druku i zawiera: Aleksander hrabia Fredro; przez K. Wł. Wójcickiego. Tajemnice serca. Powieść J. Zacharyasiewicza. (Ciąg dalszy;. Pokłosie; przez Edwarda Lubowskiego. Miłość i Małżeństwo. Z francuzkiego, Alfonsa Karr. (Ciąg dalszy).— Aleksander Fredro. Sludyum biograficzno-literackie przez Fr. Henryka Lewestama.—Przegląd muzyczny, przez Wł. Wiślickiego.— Przegląd polityczny. —R yciny. Bluszczu Nr 25 wyszedł z druku i zawiera: Listy z ulicy Złoléj p. M. Ch. Dolina w górach (poezya, dokończenie).— Alma (p. Zofię Schwartz Jana W) (ciąg dalszy).- Z wędrówek za krajem: Nad Lemanem p. Konstantego\n",
 'w sprawie ewentualnego zakupu budynków. Obecnie Sven J. Kressner przyjechał do Koszalina po to, by wziąć udział w przetargu, który odbędzie się w najbliższy piątek. Cecyzja o przystąpieniu do przetargu poprzedzona została bardzo konkret- , :., J l\'," ", I Konstruktywny duch negocjacji ........ }:\' J f. eJ. j ,, 4, . . J""\'" Słowenia pr y jęła .Ian pok.j.wy Kolejna runda rozm6w polsko-radzieckich na temat stacjonowania wojsk radzieckich na terytorium Polski oraz ich transportu z Niemiec przez nasz kraj odbywa" się w Warszawie. Radziecka agencja pisze o konstruktywnym duchu tych negocjacji. Na ralle żadna ze stron nie poinformowała o szczegółach podejmowanych ustaleń. (o) ... } :t .:::\'.:\\\\\\\\"-" ., L .\'.t..f,\' .t .,, ,iJYf:{:, 1 .. .;; \'. \'i \' POTYCZKI ZBROJNE VV CHORWACJI nach Chorwacji, gdzie zamieszkuje mniejszość serbska. Ludność serbska ucieka z Chorwacji do Wojwodiny. Zarejestrowano już tam 8.5 tysiąca uciekinier6w. Władze Wojwodiny zaapelowały o pomoc żywnościową i med)\'czną dla przybyszów. Wczoraj zebrali się w Hadze ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich EWG, aby ąm6wić szczeg6łowe wytyczne dla misji obserwator6w w Jugosławii. (p) Parlament Słowenii przyjął wczoraj przytłaczającą większością głosóW (189 deputowanych za, 11 przeciw) plan pokojowy wypracowany na wyspie Srioni. Plan ten ma położyć kres wojnie domowej w Jugosławii i umożliwić z kolei dyskusję nad przyszłością tego państwa. Do Belgradu przybyła wczoraj 10-osobowa delegacja Wsp61noty Europejskiej, kt6ra ma czuwać nad przestrzeganiem porozumienia zawartego na Brioni. Rozejm w konflikcie ze Słowenią nie oznacza, niestety, spokoju w Jugosławii. W ciągu ostatniej doby przybrały na sile utarczki na pograniczu Chorwacji z Serbią. Zbrojne starcia odnotowano też w innych rejo-, WytwtSrnia Mas Bitumicznych dzialająca wt W.\'zędzieniu pod szyldem Rejonu Dróg Publicznych w Slupsku (na zdjęciu) mote wyprodllkować 30 ton ""\', HI ciągu godziny. Od zimy zaloga WytwtSrni pauzo wala, imala się zajęć dorywczycl,. Dopiero w pll!rwszYch dniach lipca motna hylo uruchomić produkcję, bo traJil" .t;ię rohllta polotenie dywanika .a faltowego w Jaroslawcu J most do Stan/ewie (naprawa nawierzchni) CZY kilka dutych dziur na trudno przejezdny,\'h w !!\'ezon;t drogach. l to wszystko. Duty potencjal produkcyjny unieruchomiono. C;o,t;podarze mia!!.t l gmin ą biedni, nie malunduszy na remonty nawierzchni. (re) Pierwszy prezyde t Rosji będzie przestrzegał Konstytucji i praw Związku Radzieckiego, chronił suwerennoścl kraju, prlestrzegał praw człowieka I obywatela. Jelcyn zapowiedział redykalilację reform w Rosji, m.in. nle%ależno6ć przedsiębiorstw. Ośwledclył, że z optymizmem patrzy w przysIłość i wierzy, że ROljl przekształci si, w kwitnące, demokratyczne, pokojowe i suwerenne peństwo. Gratulując Jelcynowi wyboru Gorbaczow stwierdził, że wprowadzenie tego Ulzędu jest logicznym rezultatem pierestrojki, reform w sferze polityki I prawa. Wezwał do zacieśnienia współpracy Związku Radzieckiego z Rosją. (p) Na nadzwyczajnej ..sjl Deputowanych Ludowych Federacji RosyjskieJ, wybrany w czerwcowych wyborach powlzechnych prezydentem o8jl Borys Jelcyn zOltał uroczyście zaprzysl,żony na to stanowilko. Uroczystość odbyła się w kremlowskim Pałacu Zjazdów. z udziałem m.in. prezydenta Związku Radzieckiego Michaiła Gorbaczowa oraz patriarchy Moskwy i całej Rosji Aleksieja II. B. Jelcyn został piorwszym prezydentem w ponad tysiącletniej historii Rosji. Po zaprzysiężeniu powiedział m.in.. że Fot. Jan MUlicjuk Truskawki nie\' le ob rod iły Za mała kasetka... "" r.2.q 1\\\\\\\\ ,z 0.0. w Słupsku\n',
 'ówni. Będzie to "Czarodziej z.e W:Sk:3 CiPaI t,e Ina ,pamiętni:kach żołmerzy i o3adnilk6w, ora.z na poe\'z.ji wsp6kze\'snej poświęconej tym tematom. R\'cbo.czy ty,tuł "Przełc\'m". Sce,na\'r.i,u. z tego sp€iktaklu jcst w tralkcie CiJra.cowalnia,. Równolegle zes,pM teatr,u przygo towiJ.je Harveya Smitha i Toma JOinesa .,\'Rolmantyczny,ch U (przekład Kaz,imierza Piotrow.s\'kll go i Wojciecha Młynalrskiego) liiyc;z;ną opowieść o miłośd, olf)artą na sztuce Ho:standa i będącą wsp6Łc,ze 1 sną, pogcdną i do P€iWnego sltO\'pnia żantobl: ovą pa af,razą ,.Romea li Julii". Prapremiera polska "Romantycznyc,h" {)dibyła szmaragdowego grodu" (wg Fran /ta L. Bauma, z ,tekstami piosenEik E 1 rne3ta Brylla i Małgorzaty Go.raj), w adaptacji Jana S\'kott1ic:k!ego i ze c:cenografią Adama KiEa,na, Reżyseruje pr,zed:;taw.ie- !1ie\'- Zdzi\'sław Derebec\'ki. Kolej\'na faza. to przygatowania do \'WYlpadającej w 1984 r. 30 roczni,cy istnienIa Bałtyc\'kiego Teatru Dramatycznego. W tym <:za:i!e zespół będzie \'J;.racował Inad jedn.ą tylko s.ztuką. Będą t,O Dziady" Adama Mickiewicza, w "reżyserii Kr.zysztofa Rotn;,c.kie\'go. Scenog.rafię do tej Tealizacji \'Powierzono jednemu,\' z najciekawszycih pol ,kJch Ipla\'Sltyków teatrah)\' ch, Mana:l:J\'\\\\\\\\l Kołodz.t: jO\\\\\\\\VJ Du rol! Konrada pl-LygO\'tOwujł\' !f młody a.ktor, RomalI! Lis. Re;;: )c; ją Mickiewi\'Czow ie g3 dz.ela tt r. chce uczcić sw6j jubileusz. JednA z dwu ostatnich pozycjI w\' s€zo;Jie będzie odlkryta niedawna w arc.hiwum zmarłego pisarza, sztuka Jarosława IwaszkiewIcza "Pad a1kacjami". Jest dziełem i2 l war.tym, ulkończonym, o scnsacYJne\'j niemal fabule toczą-cej się w 1944 roku i dotyczą cej ,najpoważńiejszych pro:blemÓw\' człc,\'WiE\'ka: miłości odpowiedzialności. Reżyseruje Wojsła,w Bry::Jaik. Równolegle Alicja Choińska będz e realizowała nOwą sztukę (znaneg{) już widzom BTD z\' Przeprowadziki") am:\'tralij kieg pis rza., Dawlda W,Jliamsc\'na. Sztuka pt. ,,,Klub" cd- <;łan:a kulisy życia por,tcwego, ktćre zdaje Się niewiele rÓżnić ad tego, co słychać w polsk;1ffi sporcie. Sport j€.3t jedna:k pretEks,tem do uog6ln i \'enia zjawisk dotyczących wyb. ,cia się, kariery, j::rawośc.i. -"Klub" i "Pod akacjami" będą grane do połowy lipca, do zasu zamlkinięcia !Obecnego seZ\'Ofi1u. Zbilansujmy: jedna, ale za to gatunkowo ogromna pozycja z. narod wej klasyki Mic\'ki€w:czcws\'kie ,Dziady". Z J polski,ch sztLlk wsp6łczesny h poza "Ka an!em" ncwa s,ztuka Iwa.5zkiewicza widowisko, Qpa\'rte .na polskich, ale i regionalnych, realiach. Dla dzie,cl baj,ka, "Roma\'ntyczni" powlnnl pny kać scbie młodzież.. Czy "Dem na niebio:sach" sprawdzI się wśród pol kiej widcwni i czy zespół udź J wign 1 e j.ubil€uszo.we "Dziady"? Na te ,pytania można będzie z.naleźć odpow,iedź śledząc pra\'cę BaŁtYCIkiego Teatru .przez cały sezen. W. .frzclńska Konkurencja dla Rubika? Zabawka logiczna WAHa-l, wymyślona przez Zygmunta Wróblewskiego z Sochaczewa nagrodzona została w ubiegłorocznym konkursie "Kuriera Polskiego\'\'. kiedy nagrody wręczał sjlm Ernoe Rubik. Rzecz polega na właściwym ułożeniu liczb od 1 do 16 za pomocą 5 ruchomych pokręteł. Nazwa W AHO-1 pochodzi od pierwszych liter imienia i nazwiska producenta Waldemara Hołoda z warszawskiej sp6ł- dZielnI rzemieślniczej "Centrum". Układanka była prezentowana na jesiennych targach krajowych w Poznaniu. Obaj panowie pomysłodawca i producent myślą już o WAHO-2. Będzie to gra dwuosobowa, polegająca na zdobywaniu pola przeciwnika a więc wnosząca element rywalizacji. Co rusz dowiadujemy się o -nowych grach I i zabawach logicznych wymyślanych na świecie, Okazuje się, I że my też mamy coś w tej dzie dzinie do powiedzenia. !\' W .1 4 O O\n',
 'powierzonych im zadaƒ s∏űbowych albo do obs∏ugi prac Komitetu Rady Ministrów. 2. Sekretarz Komitetu Rady Ministrów informuje osoby, o których mowa w ust. 1, o zasadach uczestnictwa w posiedzeniu, w szczególnoÊci o rygorach wynikajàcych z ochrony informacji niejawnych. 16. Dokumenty rzàdowe i inne sprawy przewidziane do rozpatrzenia na posiedzeniu referuje Przewodniczàcy Komitetu Rady Ministrów albo przedstawiciel organu uprawnionego lub wskazany przez Przewodniczàcego cz∏onek tego Komitetu. 17. 1. Komitet Rady Ministrów po rozpatrzeniu dokumentu rzàdowego dokument ten przyjmuje i rekomenduje Radzie Ministrów lub Prezesowi Rady Ministrów, lub wyra̋a opiní o tym dokumencie albo go odrzuca, albo te̋ kieruje do rozstrzygnícia w innym terminie lub po spe∏nieniu okreÊlonych wymogów. 2. Komitet Rady Ministrów mőe: 1) zobowiàzaç do opracowania, uzgodnienia i wniesienia do rozpatrzenia w okreÊlonym terminie nowego tekstu dokumentu rzàdowego albo dokonania w nim niezb́dnych zmian i uzupe∏nieƒ, 2) wystàpiç z wnioskiem do Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów albo Sekretarza Rady Ministrów o skierowanie dokumentu rzàdowego celem zaopiniowania przez Rad́ Legislacyjnà przy Prezesie Rady Ministrów lub inny wskazany organ wewńtrzny Rady Ministrów. 3. Do czasu rozpatrzenia przez Komitet Rady Ministrów i podj́cia rozstrzygníç, o których mowa w ust. 1 i 2, organ uprawniony mőe wycofaç wniesiony dokument rzàdowy. 18. 1. Z posiedzenia Komitetu Rady Ministrów sporzàdza sí, pod nadzorem Sekretarza tego Komitetu i z zachowaniem przepisów o ochronie informacji niejawnych, pe∏ny zapis jego przebiegu, zwany dalej „zapisem posiedzenia”, oraz protokó∏ ustaleƒ posiedzenia Komitetu Rady Ministrów, zwany dalej „protoko∏em ustaleƒ”. 2. Zapis posiedzenia jest wewńtrznym dokumentem roboczym, który wykorzystuje sí do sporzàdzenia protoko∏u ustaleƒ. 3. Protokó∏ ustaleƒ zawiera pe∏ne zestawienie rozstrzygníç podj́tych na posiedzeniu oraz zg∏oszonych do protoko∏u stanowisk odŕbnych. 4. Cz∏onek Komitetu Rady Ministrów mőe zg∏osiç do Przewodniczàcego tego Komitetu, za poÊrednictwem Sekretarza, zastrze̋enia do treÊci protoko∏u ustaleƒ wraz z wnioskiem o jego sprostowanie w terminie 7 dni od dnia doŕczenia protoko∏u ustaleƒ. 5. Sprostowanie oczywistych omy∏ek pisarskich w protokole ustaleƒ mőe nastàpiç równie̋ z urźdu w ka̋dym czasie. 6. Sprostowania protoko∏u ustaleƒ dokonuje Sekretarz Komitetu Rady Ministrów, za zezwoleniem Przewodniczàcego tego Komitetu. 7. Zapis posiedzenia oraz protokó∏ ustaleƒ przechowuje sí w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, z zachowaniem przepisów o ochronie informacji niejawnych i przepisów o archiwizacji dokumentów rzàdowych. 19. 1. Komitet Rady Ministrów sk∏ada Prezesowi Rady Ministrów roczne sprawozdania ze swojej dzia∏alnoÊci. 2. Przewodniczàcy Komitetu Rady Ministrów sk∏ada sprawozdanie z dzia∏alnoÊci tego Komitetu na ̋àdanie Prezesa Rady Ministrów. 20. Zarzàdzenie wchodzi w ̋ycie z dniem podpisania i podlega og∏oszeniu. Prezes Rady Ministrów: L. Miller Na podstawie art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 listopada 1990 r. o przej́ciu majàtku by∏ej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (Dz. U z 1991 r. Nr 16, poz. 72, z1996r.Nr32,poz.139iz1997r.Nr50,poz.325) w zwiàzku z art. 7 pkt 3 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. Przepisy wprowadzajàce ustawy reformujàce funkcjonowanie gospodarki i administracji publicznej (Dz. U. Nr 106, poz. 497 i Nr 156, poz. 775) zarzàdza sí, co nast́puje: 1. Odwo∏uje sí Arnošta Beãke, powo∏anego zarzàdzeniem Ministra Spraw Wewńtrznych i Administracji z dnia 19 maja 2000 r. zmieniajàcym zarzàdzenie w sprawie powo∏ania likwidatora mienia by∏ej Polskiej 624\n',
 'nie były pr leznaczane na inne cele; 3) pr.zy finansowaniu przY7akll r1 owych urząd ze ń socjalnych nie należy zmniejs zać zakresu świadcwnych usług ani pogarszać obowią z ują cyc h dotychczas stawe k i norm fina nsowych; 4) finansowanie przyza kładowych Uf7ąd ze ri socja lnyc h powinno się odbywać zgodnie z obowią7ui ąrym i pr w;lisami w zakresie wvkonywania budż e tów terenowych. 5. 1. Projekty planów inweslycy jnych budownictwa nowych bądż ro zbudowy i,lniejqcych prlyzaklaclowych urządzeń socja :1ych sporząd z ają za k łady pracy i pf7eclsta wiają właściwym organom administracji prezydiów rad narodowych do u zgoc1ni c nia. 2. Objęt limitami planu c E" ntrcllnego nakłady inw estyc yjne na pf7yzaklado we urz<jd le nia soc jalne na wnioski iainteresowanych pre zydiów rac! narodowych mO~Jil być wylączane z r1anów centralnych i prze nos zone do planów terenowych. 198\' Poz. 110 i Ul 3. Udziały w inwestycjach socjalnych jednego lub kilku przedsiębiorstw, finansowane ze środków prze znac zi\'lnych na własne inwestycje o charakterze socjalnym. przed -prze- \\\\\\\\kazaniem właści we j radz.ie naro dowej lub innemu inwestorowi reali z ującemu in westycje, powinny być bbjqte planami sfinansowania inw estycji i kapitalnych remontów pr zed s ię- biorst w i zareje st rowane przez bąnk. Sroclki p rzeka zane przez przedsiębiorstwa uprawniają prezydia rad narodowych (lub inwestora lClstępczego) do odpowie dniego zwiększenia limitów na inwestyc je. 6. I. Prezydia rad narodowych będą re~lulować w porozumieniu z. z akładami pracy (§ 1 u s t. 1) spraw y kor zystania z pr zyz akładowych ur z,q dzeii socjalnych również przez osoby za trudnione w innyc h instytucjach i przedsiębior stwach. 2. Obowiązki zakładów pracy określone w 2 odnoszą się odpowiednio do instytuc ji i przedsiębiorstw; o których mowa w liSt. 1. 3. Pr zy podejmowaniu decyzji o przyznaniu uprawnienia do korzystania z pr z yzakładowego urządzenia socjalnego nie może b yć brana pod uwagę wysokość opIaty. jaką ponosić b(;dzi e kor zystający z tego urząd ze nia .. § 7. Zasady zatrudnienia i płac ob owią z uj ące wprzyzakładowych urządzeniach socjalnych nie ul~· ają zmianie. 3. Min\'istrowie Oś\\\\\\\\viaty ora z Zdrowia i OpiekiSpvłecznej w y dadzą w porozumieniu z Centralną Radq ZWląz-ków Zawodowych w terminie do dnia l maja 1962 ·T. w\'! lycwe regulujące s zczegółowo uprawnie nia i obo\\\\\\\\viiFki or~anów administracji prcl.y diów f!ld nilfodowych w zal: rr:s;p przy 7. a~ kladowych urząd l. e ń socjalnych oraz 7a~ildy i formy ws·~Iplacy zainteresowanych zakładów prtlcy z pre7.yrliami rad narodowyc h § 9. Zobowi ijz ujp się Pełnomo c nika Rządu do Spraw \\\\\\\\VCZ3SÓW dla Dzieci i Mlod7.ic:i.y do o p rif.<:owania w poro~ zUlllieniu 7. CCf1tralną I~aclą Zw i ązków Zaw c d o wych w te rminie do dnia 30 czerwca 19.62 r. nowsqo systemu orq anizac-ji w f zasów dla dzieci i młodzieży w celu umożli. wienia "p.fzejęcia przez prezydia rad naro,dowych fin ćl ll"OWi]!l ta tej akc ji. !O. Prze.pisów uchwały nie s tos uj e się do przyzakła dowy ch u rzą d 7eń\n',
 'latach 1954—56 Pracownia Dialektologiczna Zakładu Językoznawstwa PAN w Warszawie prowadziła na Mazowszu badania gwaroznawczc za pomocą Kwestionariusza do badań słownictwa ludowego\') liczącego około 3.000 pytań. Materiały te w zasadzie były zbierane do monografii ogólnopolskich, jednakże po ich zanalizowaniu okazało się, że Mazowsze jest bardzo ciekawe pod względem językowym. Również K. Nitsch -\') na podstawie pewnych cech fonetycznych podkreślał dużą odrębność językową Mazowsza przeciwstawiając je pozostałej części Polski. Mimo to dotychczas, z wyjątkiem nielicznych opracowań z zakresu fonetyki, brak jest prac dialektologicznych z tego terenu. Fakt ten skłonił nas do zajęcia się opracowaniem gwar mazowieckich. W związku z tym w 1960 r. powstał projekt opracowania Atlasu gwar mazowieckich uwzględniającego słownictwo, słowotwórstwo, fleksję i wybrane zagadnienia fonetyczne 3 ). Badania atlasowe objęły obszar Mazowsza historycznego w jego granicach z 16 w. 4 ). Ze względu na duże zróżnicowanie gwar mazowieckich, zwłaszcza na północy omawianego terenu, należało prowadzić badania w gęstej siatce punktów. Zorganizowanie takich badań w ramach Pracowni nie było możliwe, postanowiono zatem zebrane poprzednio materiały z 43 wsi mazowieckich uzupełnić materiałami zbieranymi metodą korespondencyjną. Dotychczasowe polskie prace dialektologiczne były opracowywane przede wszystkim na podstawie materiałów zbieranych przez osoby mające wykształcenie językoznawcze. Istniały wprawdzie próby wysyłania ankiet korespondencyjnych ale dane uzyskane tą drogą wykorzystywano tylko dla celów porównawczych. Nie stosowano natomiast metody badań korespondencyjnych w opracowaniach monograficznych lub atlasowych tak jak to miało miejsce np. w Czechosłowacji, Niemczech czy krajach skandynawskich". Gromadzenie materiałów gwarowych tą metodą na szerszą skalę zostało zainicjowane przez K. Askanasa, vice-przewodniczącego Towarzystwa Naukowego Płockiego w 1956 r. po nawiązaniu kontaktu przez w^w Towarzystwo z Zakładem Językoznawstwa PAN w Warszawie. Początkowo były zbierane materiały tylko z regionu płockiego. Powodzenie akcji korespondencyjnej na tvm terenie zadecydowało o rozszerzeniu jej na obszar całego Mazowsza. W ten sposób prace nad Atlasem gwar mazowieckich prowadzone są przy współudziale Komisji Badań nad Powstaniem i Rozwojem Płocka Towarzystwa Naukowego Płockiego. Dotychczas został przygotowany kwestionariusz obejmujący słownictwo i niektóre zagadnienia fonetyczne, łącznie około 1000 pytań. Ze względu na to, żeby jednorazowo nie obciążać eksploratora zbyt dużą liczbą pytań kwestionariusz został podzielony na cztery zeszyty6). Pierwszy tom Atlasu opracowany został na podstawie materiałów zebranych za pomocą pierwszego zeszytu kwestionariusza zawierającego pytania z „hodowli", nazwy części kołowrotka i kilkanaście pytań z fonetyki. Kwestionariusz ten został wypełniony w 866 wsiach. Informatorami były osoby urodzone w badanych wsiach mające mały kontakt z językiem literackim. Najczęściej były to osoby starsze (ponad pięćdziesięcioletnie). Ankiety koręspondcncyjne zostały wypełnione w większości przez nauczycieli ze szkół mazowieckich. W pierwszej fazie pracy cały materiał gwarowy nanoszony jest na mapy robocze (punktowe). Następnie dokonuje się wyboru map przeznaczonych do druku i ustala się najlepszą metodę ich ekspozycji. Mapy wykonywane są metodą punktową, płaszczyznową i izoglosową. Zamieszczone tu mapy zostały wybrane z pierwszego tomu Atlasu. Płuca i wątroba zwierząt ATLAS GWAR MA20WIECKICH KSS lekka (UtW ^Ui. Ukk« V//X UkkziCUŁM Hc_J Ze względu na powiązania, jakie zachodzą pomiędzy nazwami płuc i wątroby zwierząt mapy te rozpatrywane są razem. Na obu mapach występuje ten sam typ ppdziału terenu. Linię podziału stanowi w tym wypadku Wisła. Na północ od Wisły płuca\n',
 '10% 3000 do 6000 9000 12000 15000 powyżej [:\' b) dla wolnych zawodów przy ustalonym dochodzie brutto do 3000 Mk. 20 M. od 3000 do 6000 11/./" TI 6000 9000 2% 9000 12000 21/,/(; powyżej 12000 Mk. 3% Dla ustalenia przynależności do danej kategoryi podatkowej jest przedewszystkiem miarodajnym patent, rzeczywiście wykupiony na rok wyznaczenia podatku. jeżeli są opłacone półroczne patenty różnych kategoryi, to należy brać za podstawę wyźszą kategoryęjeżeli patent nie został wykupionym, to naznaczenie podatku winno mieć miejsce dopiero, gdy to ostatnie będzie uskutecznionem. Komisya jest uprawniona, warunki gospodarcze, które mogłyby mieć w rzeczy samej wpływ na zdolności płatnicze kontrybuentów uwzględniać w ten sposób, że kwota podatkowa, która winna być zastosowana według właściwej taryfy, nie może być obniżona bardziej niż o 3 stopnie poniżej najniższej kwoty podatkowej. 21. Przy wymiarze podatku będą zastosowane następujące kwoty podatkowe: .\') I \':<3A> ... !<21> ,::\' 1 st. Mk. 12.-- 6 st. Mk. 80.- 11. st. Mk. 200,- 2 " 20.- 7 " 100.- 12. " 225.--- 3 30.-- 8 125.- 13. 250.- 4 " 45.- 9 150.- 14. 275.- JJ 5 " 60.- 10 175.-- 15. 300.- i{ .. \\\\\\\\:\\\\\\\\ i. \'L4 1 .• h Zi tr Dalej wzrastają kwoty podatkowe po Mk 50.-- do 1000 Mk. a po 100 zaczynając od 1000 Mk. I jeżeli zastosowanie kwot podatkowych, wymienionych w par. 20 daje w wyniku taką kwotę podatkową, która w \'poprzedzającej taryfie nie jest wymieniona, to winna być wymierzona najbliższa mniejsza kwota podatkowa. 22.\' Po wyznaczeniu. podatku, komisy e okręgowe odnotują kwoty podatkowe w regestrach płatniczych. Regestry winny być być podpisane przez członków komisyi i przesłane do zatwierdzenia komisyi głównej z dołączeniem protokółów posiedzeń i wszystkich dotyczących repartycyi poprzednich dokumentów. Komisya główna może zażądać od komisy! okręgowy ch niezbędnych wyjaśnień i uzasadnień. Nie jest ona jednakże uprawniona do zmiany .. kwot podatkowych, ustanowionych przez komisye okręgowe, za wyjątkiem wadliwego zastosowania taryfy lub formalnych uchybień rachunkowych. 23. O ile\' zsumowanie kwot podatkowych wykaże, że ogólna suma: jest większą niż wyznaczony kontyngens, to będą dokonane odpowiednie potrącenia. O ile zaś ta suma okaże się mniejszą, niż wyznaczony kontyngens, to będą doliczone dodatki repartycyjne. Wysokość dodatków względnie potrąceń oznacza komisya główna. Celem pokrycia możliwego niedoboru kasowego winna być z góry doliczona do sumy podatku repartycyjnego nadwyżka w wysokości 20% kontyngensu. 24. Wysokość dodatków względnie potrąceń repartycyjnych będzie zakomunikowana komisyom okręgowym, celem wyliczenia ostatecznych kwot podatkowych i odpowiedniego zanotowania tychże w regestrach płatniczych. 25. Awizacye podatkowe, sporządzone przez komisye okręgowe, winny być doręczone płatnikom przez mlllcyę miejską. 26. Odnośnie nałożenia podatku przysługuje przewodniczącemu kornisyt okręgowej, jak i płatnikom prawo odwołania się do komisyi głównej. Na żądanie komisyi głównej przewodniczący komisyi okręgowej obowiązany jest założyć apelacyę. Apelacye płatników mają być składane w ciągu 4-ch tygodni od daty doręczenia awizacyi podatkowej, apelacya przewodniczącego w ciągu 4-ch tygodni od dnia zakwestyonowania uchwały piśmiennie w kornisyt okręgowej. Ta ostatnia winna najpóźniej w ciągu 3 tygodni od daty otrzymania przesłać skargę apelacyjną z uzasadnionym wnioskiem do komisy! głównej. 27. .Założenie apelacyi de komisyi głównej nie wstrzymuje obowiązku uiszczenia podatku w\n',
 'do” u-a \'till naltanlel _).*.."____2._. Nntożnlkowy ...M ..„,„, „„i,.„_„„, ,_ i,.„„i. N. Wojciechowski xuchmlstrzy-nl kow-n przednill "Ulłlrlllly ninją-h. Pnzunfl_ Htnry lšghbk 90. l Dh- poszukuje sady, wyjazd. do minut jit)\\\\\\\\\\\\\\\\l)llll I\'l]t)j\'lllI_\\\\\\\\\' Mlrunłtro. Asyiznnty .. redyt". ueunjumiiii nh restauracji. Uferlśuriei\' lüizuniielti zuli: -ttltl2 I\' 5070221118 ty Kurier Pozor-niski znlgáêlöi nzhwuy” m s2. praktyki Gos samodzielna dobrym notowaniom szuka wsędy do samotnej osob lub do ksiedza od znrsz ewon Pielegniarka dobrego domu. priilctyika szpitaliiyi. zajmie sie, równiez\' prowadzenit-m !osnodarstwa domowego pieàrtlków. Oferty Kurier Pozn. zdj: 48 4@ Nauczycielka ligandy stróża Polowego kurier Poznański zul: tŚ ślusarz Gospodyni Nadin arz Ogrodnik z gotowaniem szulu osady do techniczny. lnt sonaty. obez- żonaty. lnt 30. 14 lat praktyki. “\'sz.\\\\\\\\\'stl_iiei:. Oferty urier Po- nąiiy wviizelkimi maszynami. WĘ- dobre Świadectwa. dobrze polecozmińslii zde 48141 mialem każdych nt. muki. Dra\'- ny. sumienny. wszechstronnie "`" Uko w_ budowie l_llIYHÓ_\\\\\\\\\\\\\\\\`. maszin obeznany inspektnmi orim- Dziewczyna ml ńaktch. w posiadaniu dobrych żerią. pnrknictw-em. warzywnicd., w„y_`jki9z0 na wyhld du 5 sdectw. poleceń. poszukuje twem. kwiaclarstw-em. _pielcrno- \\\\\\\\v.r„,a„y smk, pond ohn, stałej posady. Laskowo oferty waniem drzew. zakładaniem osro- Kurier pmnnński mi, „g kurier Poznański zdg 48139 iłów poszukuje posad Oferty. Kurier Poznański ztlg B425 Il ltl poszukuje oa- iicwixra szuka posady od zsrtts., _ nządca ,nięiwowmñ Olmiemn_ oru." modzięłnej posady. specjalność Kurier Poznański zdo :š llllllury- h°d°.“"-`-` “"5"” w D-œnfilłę\' lat B2\' prłktńd 1:\' w_ mmm;] kjmowmkńw_ dM_ zamilowam rolnik poszukuje stanowisku samodzielnego wzglednio ogólna dyspozycje samotne- 0 luli skromny deputat. Oferty \'urier Poznański zdj: 45.1490 l lipca. Oforldy Kurier Poznański\' ĹliynmiwliškfräišLiäkkąffšfł 31. RozRYwxA z 248l 1 antyk.: oszukuje_ poandy od Dcs. Oferty lšuner Poznański b) Inni (Hlllpogootr „Gwiazda" T niy itl_z_i_a_i_ .srglqrę__.__ .\\\\\\\\ajlnrlziej uro- ,QJW Kraj Miłości \\\\\\\\\\\\\\\\\'~\'rnninl:i lšomeilio ł-\'iirsm Mihu truk uroczy, tak nicznik?. jak santo życie. .,. szuku mavii\'. Oferty Kurier maszynowy poszukuje iakloJL-ol- _Ĺ__”L"_“__\'Ĺ\' Prmiańri zd:: 4 FH) wiek posady. Oferty Kurier 0- l u -------- mlhh „dn, 43135 „Kape !ISZ cień k ZŹŻ. Fabrycznie przefssonovrnny lo- n! polus: zastapi czesto nou l\'Iuczclwr. trzeźwy_ wlasnym ro- ll nie kapelusze mi skladzie kolan Warem szuka zajecia za mnlei- pmol o nknkolwiek posadę. wytwornia kllleluszy Poznanszym vrynnxrndzeninm. Oferty Oferty urier Poznański 27 Grudnia 2 podwórzu. Kurier Poznański zdg48352 141148179 [111870212 i ns mamine lipiec Przedplat_a 1988 roku u obo wydsnln ruun-i w Pom-nin w ek-jmrtjujl zl il 20. w agencjach w mleQcie zl 360, s odnoszeniem do tl-Illlll zł fl 7|! z odnoszeniem przez poczie pozn Poznaniem miesiecznie u tin kwqrt lule zt 12,10 pod ipaekn miesiecznie w Polsce zł 4.60 u granica od sł ulu -lo sl 8,80 (zależnie nd kraju). W rozło wypsdków_ :powodowanych sil. wyższa. Przeszkód w zakladzie, strajków l t. p. wydawnictwo nloodpowlndo u dostarczenie pisma, o obonencl nh- mnJn Drawa «lnninznnln ple niodontsrcsonycb nnmz-rnw lub odszkodowaniu. W oydainlueli wielkuśivliilevziiyvh l uro czystośrlowyrh poprzedza norinuln Ógloszenia PIII do z. 22 u stron, do wydania toc-nne do [odz. 10.48, większo w tym ñ nsxłowk. Ielts !Iom n wyw rozrachunkowe Poznań 3 nr kartoteki 0?:. in stroniło !domowej II [r. no stronie ł-Ismowej przy końcu tekstu redukcyjnego oo\n',
 '1905. Rok XXXVIII. Prenumerata wynosi: we Lwowle: mlesi<<:cznie 2 korony; za dwurazow dostawE: do domu doplaca si<<: 60 halerzy; na prowlncjl: jednørazow z dwurazow przesylk "rzesylk rocznie. 30 K h 36 K h 1cwartalnie 7" 50 9" " mlesi<<:cznie 2" 50 3" " W Niemczech mies. 3 M. 50 fen. W innych krajach mles. 4 Fr. Rt:k{Jpisów Red. nie zwraca. Adres\' "DZIENNIK POLSKI" . Lwów, pI. Marjacki 1. 7. Telefonu nr. 151. Ogfoszenia: Za jeden wiersz petitowy albo jego miejsce 2Ø halerzy. Za jeden wiersz petitowy w rubryce Nadeslane 40 halerzy. Drobne ogloszenia po 3 halerze za slowo. Najmniejsze ogloszenia 30 halerzy. Donicsienia 0 slubach, zar<<:czynach i inne prywatne komunikaty po Kronice za jeden wiersz petito\\\\\\\\VY 60 halerzy. Wydanie popoludniowe. wychodzi 2 razy dziennie. Numer pojedynczy: we Lwowie na prowincji poranny . . 8 hal. 10 hal. popoludniowy 4 hal. 5 hal. Wfasciciele redaktorowie: DR. K. OSTASZEWSKI-BARANSKI I MIECZVSl..AW SCHMITT -. - - Ukaz nie postanawia, kiedy odbçdi\\\\\\\\ Siç I niach plenarnych, a polowa czlonków komisji Carski ukaz konst y tuc YJ .n y wybory i kledy zbierze sic: duma, oglosi na pcsiedzeniach komisyjnychto w krótce senat. Art. VIII. Koszta utrzymania dumy bçdê\\\\\\\\ Lw6w, 19 sierpnia. Ustawa 0 dumle brzmi jak nastçpuje: pokrywane z carskiego snrbu. Zapowiadany tyle razy i tyle razy odra- -czany ukaz carSki 0 zwolaniu zgromadzenia (Telegram Dziennika Pol.). Art. IX. Duma wybiera z posr6d siebie narodowego, dzis wreazcie siç pojawil. Dzlen Peter.burg. (Ag. tel.) Dzis ogloszono przewodnlcz\'lcego i jego zastçpcç na prze- \'dziaiejszy stanowié bçdzie wazné\\\\\\\\ epokç w ukaz carskl w sprawie zaprowadzenia car- ciélg jednego roku. Po uplywie tego terminu dalszym rozwoju panstwa car6w, od dzis sklej (gasudarstwienno)) dumy, kt6ra ma mieé moze nasté\\\\\\\\ ié ponow y. wyb6r.. P!ezydent ibowiem w s z y s t k i e n a rod y, pod Ie gl e charakter dumy panstwowej. Najpowazniejsze dumy spelma. s funKcJç, za wYJ"tklem .wy- If) e rl u car ski emu dopuszczone s" do postanowienia ukazu Sél nastçpuj\'lce: I padku, prze*ldzlanego w artykule III. az do wspóludzialu w rZ\'ldach i do kontroli nad Artykul I. Duma jest powolana, aby wyboru nowego. prezyd nta. Prezydel1t, wyczynownictwem, kt6re doprowadzilo wlasnie wsp6ldzíalaé przy tworzeniu i obradach nad brany na ostat 1 rok kazdeg.o okresu ,prawo- Rosjç nad przepaSé. projektami ustaw, kt6re w mysl ustaw zasa- dawczego, spdma sw" funkcJç do konca roku Wprawdzie oglolZona dzis ustawa 0 dumie dniczych przechodz\'l przez Radç panstwa i 5-tego. ... lest zaledwie cienlem tego, co nazywamy bywajél przedkladane do sankcji najwYZszej Art.. X,. Pcezydent, a p d,czas Jeço meo- \'konstytUCjét, gdyz zawiera w sobie mn6stwo wladzy autokratycznej. becn kl wlc prezydent, zdaJe j carowl sprawç -ograniczen dzialalnosci dumy, ale zawsze Art. II. Duma sklada s;ç z czlonk6w, z dZlalalnoscl dumy. . .. .pierwszy krok zrobiony. Reprezentanci ludu wybieranych przez ludnoáé panstwa u prze. Art. XI. Pczewodmcz\'lcy .omIS)1 wyblezblor" si Ita obrady w Petersburgu i bçd" ci"g lat piçciu, wedlug specj11!1le ustanowio- ram s" przez czlo k6w komls)1 z grona ich mogli otwarcie, bez obawy przed nahajkami, nych przepis6w\n',
 '15 wolt prądu stałego stosuje się natężenie prądu 200 mA. Po okresie polimeryzacji 7 dni nie można zaobserwować żadnej powłoki na ścianie kotła. Przykład VI (porównawczy). Do kotła reakcyjnego o pojemności 1080 ml ze stali V4A, zaopatrzone* go w odpowiednie króćce i mieszadło, dozuje się w sposób ciągły na godzinę; 256 części akrylonitrylu, 14 części estru metylowego kwasu akrylowego, 270 części roztworu wodnego, który zawiera 1 g octanu sodu i 70 g siarczanu alkiloarylopolieteru jako emulgatora i jest nastawiony na pH 3 za pomocą kwasu siarkowego. Ponadto dodaje się oddzielnie 270 części roztworu wodnego, który zawiera 1,1 g K2S20s i 270 części roztworu, który zawiera 4,3 g Na2S2 05. Polimeryzację przeprowadza się w sposób ciągły w temperaturze 55°C. Po okresie pracy 7 godzin można już zaobserwować na ścianie kotła twardą błonę polimeru o grubości 1—2 mm, której nie można już usunąć całkowicie w sposób mechaniczny. Oczyszczenie kotła możliwe jest tylko przez wygotowanie np. z dwumetyloformamidem. Przykład VII. Przeprowadza się polimeryzację emulsyjną jak w przykładzie VI, przy czym jednakże do kotła wprowadza się elektrodę platynową jako anodę i ścianę kotła podłącza się jako katodę. Na ścianie kotła wytwarza się elektrolitycznie wodór przez przyłożenie napięcia 6 wolt i natężenia prądu 150 mA. Po 7 godzinach pracy w temperaturze 55°C nie można zaobserwować żadnego tworzenia się powłoki na ścianie kotła. Przykład VIII (porównawczy). Do kotła reakcyjnego, opisanego w przykładach VI i VII, wprowadza się elektrodę platynową jako anodę i ścianę naczynia podłącza się jako katodę. Do kotła dozuje się w sposób ciągły 810 części wody, które są nastawione na pH 3 za pomocą kwasu siarkowego, i 256 części akrylonitrylu oraz 14 części estru metylowego kwasu akrylowego na godzinę. Temperaturę nastawia się na 55°C, do elektrod przykłada się napięcie stałe 8 wolt, przepływa prąd 150 mA. Po siedmiogodzinnym czasie reakcji nie można stwierdzić jakiejkolwiek polimeryzacji. Wyprowadzony roztwór reakcyjny jest absolutnie klarowny, przez dodanie metanolu lub wody w4-krotnym nadmiarze nie można spowodować żadnego wytrącenia małocząsteczkowych polimerów. Zastrzeżeniapatentowe 1. Sposób zapobiegania powstawaniu powłok wytrącających się z układów wodnych na powierzchniach metalicznych, przez wywiązywanie wodoru na zabezpieczanej powierzchni, znamienny tym, że w układzie wodnym wywołuje się elektrolizę przez przyłożenie odpowiedniego napięcia zewnętrznego, powierzchnie metaliczne podłącza się jako katodę, podczas gdy jako anodę stosuje się co najmniej jedną elektrodę nierozpuszczalną w zastosowanym środowisku i w warunkach elektrolizy, przy czym na powierzchniach metalicznych następuje wywiązywanie wodoru. 2. Sposób według zastrz. 1, znamienny tym, że w układzie wodnym przeprowadza się emulsyjną lub zawiesinową polimeryzację strącęniową. 3. Sposób według zastrz. 2, znamienny tym, że w układzie wodnym przeprowadza się emulsyjną lub zawiesinową polimeryzację strąceniową akrylonitrylu i odpowiednich komonomerów. 4. Sposób według zastrz. 3, znamienny tym, że w układzie wodnym przeprowadza się emulsyjną lub zawiesinową polimeryzację strąceniową akrylonitrylu i komonomerów zawierających chlorowiec. 5. Reaktor dla wodnych środowisk reakcji z powierzchniami metalicznymi chronionymi przed tworzeniem się powłok, znamienny tym, że zawiera przynajmniej jedną anodę znajdującą się w kontakcie ze środowiskiem reakcji i w nim nierozpuszczalną, która jest odizolowana od metalicznej powierzchni reaktora, która służy jako katoda, i że anoda i katoda są połączone\n',
 'macicznej, jswęienia miednicy, i kilka, innycjh spostrąeżeń położniczych. ,P,, Rol|e odczyta} artykuł: Notatki do historyi chorób wenerycznych to Polsce e królkim -poglą^em ifą,stan medycyny u nay za paftowania/Stanisława Augusta, i v pierwszej połowie XIX. wieku. H rt* nu i-.< .a .u\'ui.-. ,\'iii Spostrzeżenia meteorologiczne- Stan powietrzni, odd. 28. czerwca do d. 5. lipca 1862. r., t. j. od nowiu do pierwszéj kwadry. Średnia wyso|kość barometru 27 1. 7,479 ta jest o 0,484 lin. par. mniejsza od normalnej. Najwyżej, barometr dochodzi! d. 3, o g. 10. w „ 27 8,667 Najniżej .„ d.4.og.4.w^„27„6,138 Największa zmiana barometru 2,469 Średnia tejnperatpra lunacyi . -f 130 ,0R. W stanie uormajnym taż temperatura jest ... -f- 14,7 9 Największe ciepło bylo d. 4 po pol -f- 20,6 Najmniejsze było d. 28. w nocy 6,.4 (Największa zmiana temperatury Śęed nia wilgotność powietrza jest 73,6 na 100 albo co do ciężaru 10,23 gramów ną (pejr sześcienny powietrza. Ilość wody spadłej z deszczu wynosi <fą ^p węysokości ,12,1. p. Średnią natężenie elektryczności jest 19,5 stopni, największe natężenie elektryczności 28 stopni d. 1> o godz. 10. rano Dni napół pogodnych 6, pochmurnych 2;.deszczu 4, (d. 28. 29. 3 4.); grzmotów i błyskawic 1, (d. 4.). Wiatrów mocnych 4: 1 PdZ, 3 Z. Wiatr panujący pohidniowo-zacbodni. ;Lupacyatabyla napół pogodna, wilgotna i chłodna;,średnia temperatura lunacyi jest o 1,7 stopni R. niższa od normalnej; najcieplejsze dni byly 3. i 4, lipcą, najchłodniejsze 29. i 30. czerwca i 2. lipca. Deszcze padały najobficiej w d. 28. 29., dnia 29. w nocy i przez cały prawie dzień desze?, padał,, Barometr utrzymywał się nizko. Na słońcu w d. 1. 2. i 3. pokazywały się nieliczne plamy. Redaktor Główny, Dr. L Natanson. Księgarnia Henryka Natansona w Warszawie otrzymała ktih riv h ., nasteńuiace dzieła: d>-o<io Helfft, H. Dr.t Bąłnęc^diatetik. Verha!tungs-reąeln beim Gebrauchę der Mineralwasser, Mojkęp, Traubęn, Seefy&der, Fichtenn^idelbadęr, der Kaltwasserkur, sowie walirę^jj des Aufenthalts an Ulimatijschen Kurortep, Zweite umgearbeitete uud vermehrte Auflage. Rsr. 1, kop. 5,i Jahrbuch fiir KinderkeilkundiB und physische Krzjehung. V. Jahrgąng 1862. Redacteure: Dr. Fr,. Mayr, Dr. L. M. PoliUęr, Dr. M. Schuller. 1. Heft (prenumerata na 4 zeszyty)^ Rsr, 2, kop. 80 ,, (/ ,., Paulicki, August Dr., Allgemeine Pathologie\'.\'Erste Abtheilung. Die St5hmgen\' der Formation I-te Lieferung mit 140 Holzschnitten. Rsr. 1, kop. 57\'/j. " 1 Recklinghausen, Fr. v; Dr., die LymphgefSsse und ihre Beziehung zńiń \'-BiridégeWebe. Mit 6 łithographirten Tafeln und 7 Abbildungen in Hólzschiiitt. Rsr. 1, kop. 75 Rosenthal, J. Dr., die Athembewegungen und ihre Beziehungen zum NeryusTagus. Mit drei Tafeln. Rsr. 2, kop. 45. Ziernsén, Hugo Dr., Płeuritls und Pneumonie im Kindesalter. Ei- "ne Monographié) nach eigenen Béobaćhtungen. Mit 28 in dén Text gedrnckten Holzschnitten. Rsr. 2, kop. 10. WYCHODZI CO CZWARTEK. Wszystkie artykuły do Tygodnika mogą być przesyłane na koszt Wydawcy. Wszystkie dzieła wymienione w Tygodniku Lekarskim, sprowadzić można z Księgarni H,\'Natansona w Warszawie, Krak. Przedm. N. 17 :V -\' V \'"- \'\' "" \'\'\'\' ! \'\' r11 I t --\'- 1 - ;1 ;-\'>\'<i- -- --J 10.. -- j Nakładem Henryka Natansona.— Za pozwoleniem Cenzury Rządowejul/ w\n',
 'yvżywa wierzycieli massy upadłości Stalskich, aby do po ania listy kandydatów na syndyków tymczasowych tejże massy, yv Trybunale Han dlowym Województwa Mazowieckiego, pod Nr 513 posiedzenia odby wającym, w dniu 26 Grudnia 1835 \'7 Stycznia 1*36) r., o godzinie 4 po południu, przed podpisanym Sęzią Kommissarzein stawili się; niestawający za akceptujących zdanie większości będą uivazaniwWarszawie d.21 Grud 1835(2 S|ycz. 1836)r. Jan Milewski. LLCYTACYE i SPHZEBAŻE PUBLICZNE. Kommissya Województwa Sandomierskigo. Podaje do publicznej wiadomości, że niżej yyyrażone dobra Rządowe i Rządowo-Górnicze w tutejszem Wdztwie położone, z powodu expiracyi dotychczasowych kontraktóyy, na no wo od 1 Czerwca 1836 yyi dzierżawione zostaną. przez publiczną głośną lieytacyą, w biuze Komijiissyi Wojewódzkiej, na przeciąg lat w terminach poniżej oznaczonych, każdego dnia od godziny 12 w południe, pojedynczo co do respective dóbr odbywać się mającą, a to pod warunkami rozporządzeniem Komraissyt Rządowej Przychodów i Skarbuzd. 9 /,. Listopada r.b Nr. 65,5ł /,m, wskazanemi, które są takież same,jakie przy wydzierżawieniu dóbr Rządowych, od I Czerwca 1835 roku, za zasadę przyjęte zostały, z tą tylko odmianą: iż po potrąceniu od dotychczasowych summ dzierżawnych podatków, włącznie składki ogniowej, o ile te dotąd za bonifikacyą od Skarbu uiszczane były, ora/, po potrąceniu 5 lub 10 prcentu na utrzytnanie budowl, w miarę dzisiejszego ich stanu, tudzież 5 procentu na wypadki losowe, i 5 procentu na Wójta Gminy, do pozostałej summy dodany będzie 1 procent za małe polowanie, przyszłemu dzierzawcy w obrębie wypuszczonych mu w possessyą dóbr dozwolone, zkąd wynika: iż praetium od którego licytacye zaczynać się będą, dla respective dóbr jest następujące: a. Termin licytacyi na dzień "/is Stycznia 1836 roku. 1. Naddzierzawa Ekonomii Cisów, w Obwodzie Opatowskim, składająca się z folwarków Cisów i Mędrów, z powinnościami i prestaudami od włościań 3 wsiów, zpropinacyą, z młynami, tartakami, papiernią i rybołóstwem, od i Czerwca 1836 r., na lat 12, pro 1S\'V4,; dotychczasowa summa dzierzawna ze względu na przybytki i ubytki dochodów wynosi zł. 10,656 gr. 8 od lej summy potrąca się: podatki i ciężary dotąd nie potrącone zł. 529 gr. y400 na utrz. bud. 506—22 na wyp. los. 506—22 na utrz. Wójta 506 22 RazemzhiiT~2,049—5 zaś do pozostałej summy zł. 8,607 gr. 3 dodawszy za małe polo w. </, oo 86— >2 Czyni praet. do licyt. netto zł. 8,693 gr. 5 2. Folwark Grabków, w Obwodzie Opatowskim, łącznie z Wójtostwem lNiesłuchów, z powinnościami i praestandami od włościan tegoż nazwiska wsiów, z propinacyą i dziesięcinami zbożowemi.od 1 Czerwca 1836 r., na lat 12, pro 1836/48;dotychczasowa summa dzierzawna wynosi zł. 4,592 gr. 24 od tej summy potrąca się: podatki i ciężary dotąd, nie potrącone zł. 177 gr. 18 Vl00 na utrz. bud. 220—23 na wyp. los. 220—23 na utrz. Wójta— 220 23 Razemzł.....839 zaś do pozostałej summy zł. 3,752 gr. 27 dodawszy za małe polow.\'/,oo .37 -— 16 Czyni praet. do licyt. netto zł. 3,790 gr. 13 3. Naddzierzawa Ekonomii Złota, w Obwodzie Sandomierskim, składająca się z folwarków Złota, Milczany i Wójtostwa *fcojowice, z powinnościami i prestandanii od włościan 3 wsiów, z propinacyą, rybołóstwem i z dziesięcinami zbożowemi, przyłączyć się mającemi, od 1 Czerwca\n',
 'Świadek 25-letni Czesław Bździoch miał słyszeć jak złodzieje mówili do siebie: "Roman, czy masz już miech pełny?" Z rozmowy wyciągnął wniosek, że kradzieży dokonali Franciszek Marcinkowski, Stanisław Adamus i Roman Dzik. Bździoch w sądzie zaprzecza nowość! Gazeta Szamotuiska Nr. 104, z dnia 13. września 1932. poprzednio złożonym zeznaniom, mówiąc, że nic nie widział i nic nie słyszał. Z pośród oskarżonych wyróżnia się Dzik, który wykazuje w obronie niepoślednią rutynę. Domaga się, by świadkowie składali zeznania po polsku, bo umieją, a sam nie rozumie po niemiecku, przy badaniu personalij, zapomniał, że niegdyś był karany więzieniem we Wronkach pozatern uporczywie twierdzi, że jest niewinny, że nocy, której kradzieży dokonano, pilnowlał zboża z towarzyszami w Smolnicy. Sąd postanowił rozprawę odroczyć do 20 bm. i zawezwać na nią posterunkowego N owaka. S S i Komunikat Inspektoratu Szkolnego o Szamotułach Na podstawie rozp. M. W. R. i O. P. wl sprawid konferencji rejonowych z \'d1nia 28. 5. 1926 N r. I, 55819/26 ogłoszonego w Dz. Urz. M. W. R. i O. P. Nr. 12 z roku 1926 str. 293 postanawiam, \'co następuje. 1) Na terenie tutejszego powiatu tworzę 7 rejonów konferencyjnych, a mianowicie: I. r ej o n obejmować będzie: 7 ki. publ. szkołę powsz. męską i żeńską oraz przygotowawczą szkolę prywatną w Szamotułach. I. rej o n: 7 ki. publ. szkołę powsz. męską i żeńską we Wronkach oraz 7 ki. publ. szkołę potwlsZ. w Obrzycku. III. rej o n: 7 ki. publ. szkoły powsz. w Pniewach i Kaźmierzu, 6 ki. publ. szk. powsz. w l Dusznikach! oraz polską prywatną szkołę przygotowawczą, w Otorowiel. IV. r ej o n: obejmować będzie publ. szkołę powsZ. W Kąsinowie, Piaskowie, Szczepankowie, Ostrorogu, Piotrkówku, Grabowcu, Wielonku, Jastrowie, Brodziszewie, Dobrojewie, Gaju Małym, Bininie, Piotrowie. Słopanowie i pryw. szkołę niem. w Obrzycku. V. r ej o n: szkoły w l Popowie, Rzednie, Chojnie, Kobusie, WartosłaWiu, Biezdrowie, Pożarowie, Kłodzisku, Wróblewie, Wierzchocinie, Ordzinie, Jasionnej Koźminie, Bobulczynie, Samolężu oraz pryw. szkoły niem. we Wronkach i Wartosławiu. VI. rej o n: szkoły w Roszczkach, Przyborowie Sokolnikach Małych, Sokolnikach Wielkich, Chełmnie, Gaju Wielkim, Turowie, Wilczynie, Sękowie, Podrzewiu, Sędzinach, Sędzinku, Kunowie, Grzebienisku Grodziszczku, Wierzęji, Wilkowie, Niewierzu oraz szkołę niem. pryw. wGrzebienisku. VII. rej o n: szkoły wlOtorowie, Lipnicy ,Orliczku, Kikowie, Gnuszynie, Psarskiem, Psarcach, Zajączkowie. Koźlu, Podpniewkach, Koninie, Lubosinie, Krzeszkowicach, Radzyniu, oraz szkoły niem. prywatne w N 0jewie, Pniewach i Chełminku. 2) Na czele każdego rejonu konferencyjnego stać będzie zarząd wybrany na pierwszem zebraniu na podstawie odnośnego artykułu tymczasowego regulaminu dla konferencyj rejonowych. 3) Sprawę przeprowadzenia pierwszej konferencji, na której nastąpi wybór zarządu powierzy Inspektor jednemu z grona uczestników. Inspektor Szkolny Halardziński. Poszukuję kupna mniejszei Nowość! posiadłości nadającej sie na interes, w dobrej wsi. Oferty z podaniem ceny uprasza się do Eksped. "Gazety a %Jał\\\\\\\\i 1 hJeR°<dd1rwYłQi.: jęcia od zaraz dwupiętrowy spichlerz zbożowy i ubikacje parterowe nadające się do wymiany mąki. Zgłoszenia: Rynek 45. Drukarnia naMadOBa 3. Kamalcra, Ssamotaty n wydała 2 aktualne książki: Kodeks ftarnu (Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia II lipca 1932 r. Dz. U. R. P Nr. 60, pozj 571). Format ióo, str. 128, szyte\n',
 '3 tysięcy tarnowian nie wymien iło jeszcze starych, zielonych książeczek na nowe, plastikowe dokumenty. Codziennie w tarnowskim magistracie załatwianych jest 130 petentów. W miesiącu daje to prawie 2600 osób. Od września uruchomione zostanie dodatkowe stanowisko, dzięki któremu będzie można obsłużyć kolejnych 600 mieszkańców! dlatego w ciągu jednego miesiąca urzędnicy biura powinni przyjąć w sumie około 3!5 tys. petentów wyjaśnia Piotr Filip, rzecznik prezydenta Tarnowa. T eoretyczn ie więc prawie wszyscy powinni zdążyć do końca roku z wymianą starych dokumentów na nowe. Czas oczekiwania na plastikowy dowód wynosi obecnie 37 dni. W minionym tygodniu urzędnicy zapisywali petentów, chcących złożyć wniosek o wydanie nowego dokumentu, na 5-6 wrześn ia. * Prezydent Lech Kaczyński skierował do Sejmu projekt ustawy, przedłużającej ważność "książeczkowych" dowodów osobistych o 3 miesiące. Zgodnie z prezydenckim projektem, dowody takie miałyby być ważne do 31 marca 2008 r., a nie -zgodnie z obowiązującą ustawą do końca 2007 roku. W miniony wtorek szef MSWiA Władysław Stasiak zapowiedział, że zaproponuje przesunięcie o trzy miesiące terminu wymiany dowodów. Z informacji MSWiA wynika, że wymiany dokumentu nie dokonało dotąd ok. 8 milionów Polaków. Stasiak mówił, że być może przy !!maksimum wysiłków i maksimum usprawnień!! udałoby się wymien ić dowody osobiste do końca roku. (K-a) Kierowco! Bądź miły dla pieszych Niezatrzymywanie się przy ulicznych przejściach, wymuszanie przejazdu na pasach, wjeżdżanie na chodnik to najważniejsze zdaniem pieszych grzechy tarnowskich kierowców. Ostatnio tarnowianie nagminnie przejeżdżają skrzyżowania na czerwonym świetle podkreśla Zdzisław Musiał, miejski inżynier ruchu w Tarnowie. Czy tein icy TEMI twierdzą, że w mieście za mało jest przejść dla pieszych, a n iektóre usytuowane są w n iewłaściwych miejscach. Przejść dla pieszych jest zdecydowanie za mało! przecież nie wszyscy jeżdżą samochodami twierdzi jedna z Czytelniczek. Czasem w ogóle nie ma nawet gdzie się ruszyć! bowiem wszędzie są auta. Szczególnie jest to widoczne przed dużymi sklepami. Kierowcy jeżdżą już nawet po chodnikach. Tarnowianka narzeka, że gdy płaci comiesięczne rachunki w kasie jednej z instytucji w okolicach ul. Narutowicza, nigdy nie może tam spokojnie dojść, bowiem prowadząca do budynku wąska uliczka jest w części zastawiona samochodami, a po pozostałym kawałku drogi jeżdżą inne auta. Rachunki opłaca wiele starszych osób! niektórzy są schorowani i z trudem mogą się poruszać. Kiedyś nie mogłam przejść między przejeżdżającymi samochodami! jakiś kierowca na mnie trąbił opowiada kobieta. Zdenerwo- Niestety, często przechodzimy przez jezdnię w miejscach do tego nieprzeznaczonych, mimo że niedaleko są oznakowane przejścia wałam się, poszłam do sekretariatu i powiedziałam! że powinno znajdować się dla pieszych spokojne dojście do budynku. W odpowiedzi usłyszałam! iż pracownicy tej instytucji muszą przecież gdzieś parkować swoje pojazdy. Lokalizację przejść dla pieszych w mieście ustala Biuro Miejskiego Inżyniera Ruchu, z uwzględnieniem uwag policji i opinii Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich. Na drogach gminnych raczej nie stosuje się przejść dla pieszych, muszą być one umieszczone w okolicach skrzyżowań. Czy tarnowianie skarżą się tam na brak przejść dla pieszych lub ich złe rozmieszczen ie? Raczej rzadko mówi Zdzisław Musiał, Miejski Inżynier Ruchu w Tarnowie. Czasami zwracają uwagę na konieczność utworzenia przejścia dla pieszych w pobliżu nowowybudowanych ciągów komunikacyjnych. Generalnie przejścia\n',
 'samopas na miasto. Struchlałem, gdym się o tem dowiedział i z biciem serca oozekiwałem jego powrotu. Wreszcie drzwi się otwierają i wpada jak bomba zdyszany mój kuzyn, imieniem Atanazy. Pioruny z waszą miłą Warszawą!— powitał mnie od proga. Wytrzeszczyłem oczy. Pewnie kuzynku nie wzięliście ze Sobą paszportu? zagadnąłem, widząc na twarzy jego ślady wielkiego wzburzenia. Gdzietam!—odrzucił szybko. Paszport miałem przy sobie. Kelnerowi w restauracji nie daliście napiwka. W restauracji nie byłem odrzekł. Tramwaj was elektryczny trochę przejechał. Otóż to tramwaj!—wykrzyknął, aż schwycił go paroksyzm kaszlu, a oczy kołem stanęły. Wyobraź sobie kumciu! mówił po chwili głpsem podniesionym—idę, aż tu patrzę—tramwaj! Trzeba, myślę sobie, zażyć tego specjału. Zawszeć to nie nasze wiejskie, drabiniaste wózki. Stoję wedle słupa, na którym pisze: „przystanek". Tramwaj nadjeżdża wchodzę. Miejsc wolnych niema. Stoję na tylnej platformie i jadę. Zbliża się konduktor i pyta jaki chcę bilet. „Za dziesięć groszy"—odpowiadam. Tu, gdzie pan dobrodziej stoi, bilet kosztuje 7 kop. odpowiada konduktor. Ależ to złodziejstwo!—odparłem. Więc inni za 5 kop. siedzą, a ja za 7 stać będę? Niech się pan dobrodziej nie gniewa słyszę głos konduktora—takie u nas prawo... Do kaduka z takiem prawem mówię ja jemu. Jąłem mu tłumaczyć całe... całe... głupstwo takiego porządku, a on mi na to: Zatrzymam tramwaj! I ten zbrodniarz, kumciu drogi, dotrzymał słowa. Ujechawszy kilkadziesiąt kroków—wysiadłem... Kuzyn mój począł znów sapać i czerwienić się, że aż zląkłem się o zdrowie szanownego gościa, ile że dość krwisty i otyły był, a on wielkim głosem wykrzyknął: Złodziejstwo, kumciu! Gdzie się obrócić złodziejstwo! Wysiadłszy z tramwaju ruszyłem pieszo, klnąc tutejsze prawa i porządki, do kasy teatralnej. Proszę o bilet na przedstawienie, które odegrane będzie za dni parę, gotów zapłacić należyty procent. Kłaniam się kasjerowi, a ten mi oświadcza, iż biloty sprzedane. Upłynęła dopiero godzina po otwarciu kasy... Ha! no... niema, to niema...— myślę sobie.— Widocznie Warszawa nie należy do miasta śpiochów, jak mi o tem opowiadano. Aż tu staje przedemną elegancko ubrany żydek, Pan chce bilet?—zapytuje. A jużei!.. Chciałem już utrzeć żydowi nosa, że wtrąca się w nie swoje sprawy, a on uśmiechnął się do mnie i pyta: — Jaki pan chce bilet? Ja mam... j Pan dobrodziej powie: jaki bilet? Taki i taki mówię i wybrałem I kilka biletów. Sięgam do kieszeni by płacić, a on się śmieje i powiada: Pan dobrodziej żartuje, albo może przyjechał z Dalekiego Wschodu. Długo pan był na Dalekim Wschodzie?... Te bilety kosztują drugie tylje... Bodaj cię pioruny, żydzie!—krzyknąłem 1 ciągnę go do cennika, a on się kłania i mówi: Do widzenia panu dobrodziejowi! Pan naprawdę chciał być w teatrze? Ha! ha! ha!... Pan nie zna warszawskie zwyczaje!? Pan dobrodziej z prowincji ha! ha! ha!... Tu pan Atanazy przerwał opowiadanie, pobladł, pozieleniał, potem poczerwieniał i znów pobladł, aż wreszcie omdlał i... I później kilka tygodni gość mój leżał złożony chorobą, przeżywając wrażenia z pobytu w Warszawie. W kilka miesięcy po wyzdrowieniu, kiedy wysłałem doń list z prośbą o odwiedzenie Warszawy nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Najwidoczniej umarł z rozgoryczenia mój kuzyn—Atanazy... Świeć Panie nad jego zacną i prostaezą duszą, a\n',
 'rozbiera z powodu tych zatargów kom.tytucyjnych w artyknie kwestję, dla czego kontynetalne kon- Rtytllcje tak czę to na papierze tylko ii!tnieją. ..Mięlhy wszystkiemi wyra7.ami technicznemi, powiada ten dziennik, któremi od 200 lat ludzkoś,: mowę swą wzhogaciła, "t.adnego niezawodnie tak trudno określić, i "t.adnego użycie nie dało powodu do ważnych zawikłań jak wyraz: "konstytucyjny". -, Narody \'&du stałego starały się korzy"tać z naszych doświadczeń i "t.&da y od rZl}dów swych gotowych podług angiel- kleg\'o wzoru skrojonych konstytucyj. Wysłuchano Ich życzeń, lecz nadziei ich tem nie spełniono. Nic dziwnego, prosta tego przyczyna. Uszło bacznOŚCI naśladowców konstytucji angielskiej, że zg\'?dnoM, z którą trzy stany państwa rnzem pracnJą. po większej części zalrży od ich obustron- ych wzg ędÓw i po zanowania, i że właściwa Istota nn lelRkiej konstytucji zależy w tern poszanowanIU, w tym obol)(\',lnym Rzacunku jednego stanu dla praw drugiego. Zobowiązania, mu- RZ&Cf\' sp )Czywać na moralnej sankeji, nie dadzą SIę J ko ustawy stałe przyj&Ć do pisanej konstytucJI. Przeszłoroczne spory króla pruskie- !:/I, :-, pa lamen!em i dr s, a raczej protest, kt \'I: 11\\\\\\\\ zed kilku dmamI heskie Izby księciu SWC I ręczyły, okazuj& jasno, jak mało W.tl Z) mac mo e pewne preten8je konstytucja pisana... Bior&c rzeczy jak S&, komicznym jest nonscns, i taki mały niemiecki krl\')lik przybiera maniery wielkiego samowładcy; w związku jednak"t.e z ostatniemi wypadkami w innych państwach Związku niemieckiego, tkwią w tern złe wróżby dla Rpokoju w łliemczech. Gdyby kurfirszt i pruski monarcha mieli znaleść na ladowców w innych państwach Związku niemieckiego, to tera7., gdy uwagi: narodu niemieckiego nie zwraca już duńska wojna, wielki i nieubłagany ruch demokratyczny nie Illtlcbłhy do nadzwyczajnych zjawisk." -- Korespondencje Gazety Narodowej, Par\'yż 11. grudnia. (fi) Chwilowe polepszenie zdrowia pana Mocquarda, sekretarza cesarskiego, zawiodło oczekiwania jego przyjaeiół. Mąż ten, który tak ważny wywarł wpływ na o<;tatnie wypadki wc Franf\'ji, zakończył życie. Mimowolnie myśl 81e- dzi charakter tego męża stanu, który 7, k Per- I signym i ks. l\\\\\\\\fornym najwięcej Rię przyłożył do ! ustalenia cesarstwa we Francji. Czynny, praco- I wity, zdolny, miał tę rzadką cnotę, że się na- I przód nie wystawiał; unikał rozgłosu. a ra7. ca- łąnadzieję Francji nosobiwszy sol,ie w Napolconie, ! jemu oddał swe myśli, stosunki i "t.yci/\'. Być może że i ksil}żę Persigny gotÓw na podobne poświę- I cenie, ale przecież mniej "t. Y je w ukryciu i lubi I aby jego pomysły, prace i działania znaM i rozbierano. Książę de Morny niezawodnie dla Napoleona pracuje, ale nie można mu tej skromnoAci, tego wyrzeczenia się samego siebie przypisać, jakiem się zmarły pan Mocquard odznaczał. Cesarz traci w nim nietylko przyjaciela, nietylko zdolnego doradcę, ale męża stanu, który niezawodnie wielki wpływ wywirrał i na umysł cesarZa i na jego najżyczliwszych stronników. Obchód pogrzebowy odbt,;dzie Rię kosztem skarhu. Przyjęcie konwencji z 1fi. września przez Izby prawodawcze włoskie, wywarło w Rzymie wpły"," nalc"t.ny, wpływ, który tu w sferach wyższych był przewidziany. Dotąd kardynał Antonelli nie cheiał słyszeć o konwencji, uważał ją za niebyłą. Przed kilku dniami porozuTDiewał się z pOSłcm austrjackim i hif!zpańskim. Sledził jaka była myśl gabinetÓw wiedeńskiego i\n',
 "mogła sobie kupić księcia. A zatem ta amery kanka mówiła p. de Sauves z lekceważeniem.- Będzie współzawodniczką innych tego gatunku. Mylisz się, droga moja- przerwała z uśmiechem księżna kładę koniec -obmowie... Widziałam tę tajemniczą nieznajomą, albowiem biskup mi ją przed- stawił tu, w moim domu. Nie jest by naj- z rzeczami, obchodzącemi ludzi rozummniej córą Jankesa, lecz kreolka a ma- nyeh. Wkrótce powstała i paru prostejątek j j nie powstał z nafty, ani z wę- mi słowami pożegnawszy towarzy two, dlin, ani nawet z kopalni srebra. Mąż jej odeszła, przeprowadzona na pół zdzinależał do jednej z najlepszych rodzin wionemi spojrzeniami przyjaciołek księw Lui7-y nie i był posiadaczem bogatej żnej. Ale bo też do nikogo nie była poplantacYl bawełny, oto wszystko. Ze- dobną, ta cudziemka, była upełnie sa- hciejcie wierzyć, że to, .co mówię, nie mą sobą. Zaledwie wyszła, każdy po- Jest bezpodstawną gadamną, lecz zupeł- spieszył wyrazić swoje zdanie, lecz ną pewnością. Ksiądz biskup znał niebo- ktoby się spodziewał złośliwych uwag, szczyka, pana Dawitt, bywał u niego omyliłby się zupełnie. Pani de Clerac i z jego to nawet porady, młoda wdowa przyznała, że można być amerykanką sprzedała swoje majętności i przyjecha- a pomi to dorównywać innym dyła do Francyi. Ale, droga Heleno, czyż- stynkcyą, pani d'Arbresles była zaby kapitan, twój przyjaciel, nie wspom- chwyconą jej wspaniałą urodą i śliczneniał ci o niej i z temi słowy księżna mi oczami, pani de Grissac najbardziej zwróciła się do młodej blondynki, p. de podobała się toaleta Teresy a pani de Gri sac, rozmawiającej z p. d'Arbresle. Sauves, kt6ra przyjmowała przeważnie Kapit'1u? Zaraz... zaraz... czy mi literatów i artystów, przepowiadała, że o niej vspominał? Ale, który kapitan? niezadługo salon pani Dawitt, będzie Znam ICh tylu! Mąż mój sPfQwadza mi miejscem zebrania pierwszorzędnyc picały szwadron. sarzy:. Księżna uśmiechnęła się. Z pewnością tak będzie, moja droga. Ona wszystko umie. Ten biskup jest c' eln .Mówię o kapitanie, twoim przy ja- nieomylnym. 'rylko panny dobrego rodu, mogą być w ten sposób chowane. - .wS'Łyscy oni są moimi prz,'a- Te i tym podobne zdania, krzyżowaclOłml. ł.y się nieustannie po odejściu 'l'eresy. Boże! jaka jesteś nieznośnal Wie- Ko':Jiety światowe są wielce podobne do my wszyscy dobrze, że masz słabość do aktorek. Niema dla nich nic łatwiejszeoficerów, ale mówię o kapitanie Cla- go od pierwszego występu. Wszyscy jevieres, bracie biskupa. dnogłośme chwalą i na początku widzą O kapitanie Clavieres? Owszem, w nich same tylko zalety. Nic jeszcze przypomiuam sobie; mówił o panu Dawitt nie wzuieciło zazdrości i niema głosu, z uwielbieniem, które, przyznaję, wzbu- któryby się nie przyłączył do og61nego dziło we muie pewne podejrzenie. Tym chóru pochwał. Najsurowsze kobiety, panom nig<ly dowierzać nie można. nawet te, które urodzeniem i wychowa- Pani Fineaszowa Dawitt oznaj- niem przewyższały inn zachwycone mił kamerdyner. były Teresą. 00 prawda, zdawała się być tak pełną prostoty i skromności, że Do salonu weszła w tej chwili Tere- żadna z tych wielkoświatowych pań, saj jako wdowa, miała na sobie wy- nie obawiała się w niej współzawokwintną lecz iemną toaletę, w zupeł. dniczkiności odpowiadąjącą wymaganiom pa- Podczas, kiedy\n",
 "zapominają o jego potrzebach. Polska pod względem politycznym jest ojczyzną nietylko Polaków, lecz wszystkich mniejszości do niej należących, których ojczyzna nie jest więc zagranicą, lecz w kraju. Stąd płynie dla mniejszości narodowościowych obowiązek wierności wobec państwa, o czem żywioły obcoplernienne tak często zapominają. Przypomina o tem rezolucja Ligi Narodów, przez zgromadzenia ogólne w r. 1922 uchwalona, Konstytucja polska milczy o tem, proklamując tylko w art. 109 i 110 prawa mniejszości. Artykuły te głoszą: każdy obywatel ma prawo zachowania swej narodowości i pielęgnowania swojej mowy i właściwości narodowościowych. W ramach samorządu powszechnego będą utworzone publiczno-prawne związki autonomiczne mniejszości, granicą tych związków jest więc województwo, które jest największą jednostką samorządu powszechnego. Przez sąmorząd powszechny rozumieć należy samorząd terytorjalny, przez związki autonomiczne-związki, mające samorząd i autonomję. Mniejszości narodowościowe mogą też mieć w'asne szkoły, zakłady wychowawcze, dobroczynne i społeczne i używać w nich swobodnie swego języka; pod tym względem mniejszości mają te same prawa, jak Polacy. Wykonanie tego prawa zależy według Konstytucji od środków finansowych mniejszości, gdyż państwo nie zobowiąza.o się do subwencjonowania tych instytucyj. W wykonaniu postanowień Konstytucji ogłoszono ustawę z 26 września 1r., która daje samorząd narodowościowy b. Galicji Wschodniej, mianowicie trzem jej województwom; lwowskiemu, stanisławowskiemu i tarnopolskiemu. Ustawa ta wylicza pod 10-iu punktami sprawy, należące do kompetencji tych województw, zastrze- §ając przekazanie innych spraw Sejmowi Rzpliteją to sprany następujące: sprawy wyznań religijnych, oświecenia publicznego, z wyjątkiem uniwersytetu i szkół z nim zrównanych, dobroczynności publicznej, zdrowotności publicznej, z wyjątkiem policji sanitarnej, sprawy budowlane, agrarne, popieranie przemysłu i handlu, zastosowanie ustaw państwa w sprawie regulacji wód, organizacja administracji gmin i powiatów, budżet i zamknięcie rachunków województwa. Sejmik wojewódzki składa się z dwóch izb, z których jedną tworzą posłowie kurji ruskiej. Obie izby obradują i uchwalają oddzielnie, pod kierunkiem wybranego przez nie przewodniczącego lub jego zastępcy. W sprawach wspólnych Uchwała zapada za zgodą obu izb, w sprawach, obchodzących tylko jedną kurję, wystiarcza uchwała izby, która jest właściwa. Sejmik lwowski liczy stu członków, z których połowa przypada na każdą izbę, pozostałe dwa sejmiki mają po 60-iu posłów, podzielonych po połowie na obie izby. Każde województwo otrzyma środki, uchwalone przez Sejm Rzplitej. Każda izba może pokrywać swe wydatki, nakładając na ludność swojej kurji dodatki do bezpośrednich podatków państwowych, lub też ściągając od niej podatki bezpośrednie. Będzie utworzony kataster podatkowy dla obu izb sejmiku. Wydziały wojewódzkie składają się z dwóch sekcyj narodowych, obradujących pod przewodnictwem wojewody lub jego zastępcy; se*c;e obradują oddzielnie w sprawach jednej kurji, zaś wspólnie w innych sprawach. Władze i sądy państwowe posługują się w wewnętrznem urzędowaniu językiem polskim, lecz na podania stron odpowiadają ich języku, t. j. w języku polskim względnie rus/Jm, i przyjmują zeznania w obu językach. Władze samorządowe określą same swój język wewnętrznego urzędowania; wobec stron obowiązują je te same przepisy, jak władze i sądy państwowe. ... Język wykładów w szkołach, utrzymywanych przez jedną z izb sejmiku wojewódzkiego, określi ta izba. Ustawy wojewódzkie i wszelkie ogłoszenia urzędowe publikowane będą w dzienniku urzędowym województwa w języku polskim i ruskim. Samorząd tych trzech województw miel być wprowadzony w życie w dwa lata po\n",
 'pruskich Schweinitz, Werder, ks. Radziwiłł i Albedill; w drugiem skrzydle: hr. Wolkenstein, ambasador austrjacki przy Dworze rosyjskim, adjutanci pruscy- i austrjaccy; w zabudowaniach ks. Łowickiego: r. t Bock, szef gabinetu cywilnego cesarza Wilhelma i adjutanci pruscy i austrjaccy. Wiele mieszkań prywatnych w mieście zajęto też na użytek dygnitarzy i świty Ich Cesarskich Mości. Oprócz ministra Najwyższego Dworu hr. Woroncowa Daszkowa, wojny Wannowskiego i komunikacji Possieta, są też obecni w Skierniewicach: główny Naczelnik kraju jenerał-adjutant Hurko, jenerał-adjutant Richter, jenerał świty J. C. Mości ks. Dołgoruki, wielki ochmistrz Najwyższego Dworu ks. Trubeckoj, marszałek Najwyższego Dworu ks. Oboleński, KS. Łobanow-Rostowski poseł rosyjski przy dworze wiedeńskim, jenerał-adjutant Czerewin, jenerał świty J. C Mości szef żandarmerii w Królestwie Polskiem Brock, jenerał-lejtenant gubernator warszawski br. Medem, jenerałowie Dandeville, Paniutyn i Konarzewski komendanci pułków, których szefami są koronowani goście. W dniu dzisiejszym o godzinie 7-ej wieczorem odbył się w pałacu na pierwszem piętrze obiad dworski. TSiSęiMMY „KURJERA WARSZAWSKIEGO", JjWÓW 15-go września. Minister Dunajewski zapowiedział swój przyjazd do Lwowa na d. 5-go b. m. fjicóie 15-go września. Sąd powiatowy w Mikołajowie wniósł proibę do sejmu o pozwolenie do wytoczenia śledztwa przeciw posłowi Wernickiemu o obrazę honoru. Sejm przekazał sprawę komisji. JLwow 15-go września. Jutrzejszy targ zbożowy wypadnie mdło. Urodzaje okazały się w ogóle dobre. Wywóz utrudniony z powodu znacznej konkurencji rosyjskiejśJ iedeń 15-go września. W tutejszych kołach politycznych uważają za rzecz pewną, że na zjeździe monarchów lubo wszystkie sprawy będące na dobie, poddane zostaną wspólnemu rozpatrzeniu, nie nastąpi jednak sformułowanie éiisłego przymierza. Wymiana zdań pod powagą monarchów posłuży tylko ministrom za dyrektywę. Pod jednym wszelako względem nastąpiło już uprzednie porozumienie, a podczas zjazdu przez ministrów w formę aktu międzynarodowego, obowiązującego trzy mocarstwa, ujętem zostanie. Trzy mocarstwa oświadczą i zobowiążą się nawzajem, że sprawców wszelakich zamachów na życie i bezpieczeństwo panujących lub członków rodzin monaiS7.ycb, będą u ważaly i traktowały, jako prostych zbrodniarzy, którzy też nawzajem będą wydawani. Następnie otrzymają wszystkie inue państwa zbiorowe zaproszenie ze strony trzech mocarstw, ażeby do umowy przystąpiły. Od zamiaru podjęcia innych międzynarodowych środków ostrożności przeciw anarchistom odstąpiono, tak ze w/.gledu na to, że niektóre państwa nie przystąpiłyby do podobnej umowy, jak niemniej i dlatego, że wedle zebranych ostatniemi czasy doświadczeń przepisy istniejące i wzajemna solidarna ponr.ic władz policyjno-politycznych okazała się wystarczającą. Mtudapeszt 15-go września. Krąży tutaj pogłoska, że f.akcja antisemicka zamierza w sejmie zażądać postawienia gabinetu w stanie oskarżenia pod zarzutem rujnowania kraju. Itrrlin 15-go września. Malet, obecny poseł angielski w Brukselli, mianowany został posłem w Berlinie na miejsce zmarłego lorda Ampthilla. Fjortfiyn 15 go wrreśnif.. Kwest ja agraryjna przeszła w Szkocji wstań przesilenia. Rozpoczęto kampanję meetingów z udziałem deputowanych, na których zapadają rezolucje za przystąpieniem do irlandzkiej ligi rolnej. Po Szkocji kręci się w tej chwili mnóstwo emisarjufizów irlandzkich, którzy agitu jąc między ludnością szkocką działają na rzecz Irlandji. Pisma stwierdzają powstanie kwestji szkockiej. TELEGRAMY HANDLÓW^ tterlin 15-go września, podz. 6 m. 10. Usposobienie panuje na giełdzie ciągle wyczekujące i niepewne. Kursa w ogóle bardzo niewielkim ulegają zmianom, ruch mały, ożywienie niernac/.tie. Wpływy różnej natury równoważą sic tak, że wszelka spekulacja jest\n',
 'bot a l ni e dziela hala Stoczni ;przf\'dsz\\\\\\\\:oh "A W\' z naS ł ZCJ o.rk a e- . ol \'. n ... r . L . L ., . StT7.C". 11.00 -" ca ego S\\\\\\\\<Vł wycn napISY. N PlSY te in- ilkacYJnym, ktorvch złoże- Otóż wszyscy b{\'z w:ld c;lll1111 K!odleowsln, Lech 1\',111- pamIę,ac trzy z prawIe 100 Gdańslde.i, godz. 21) (sohota) 1.t2". 12.04 WIAD. 12.20 Kon formowały klientów, że w nie uprawnialoby óo ewent. du ua płeć. kolor skóry, I;:ułowiki, Zbigniew Korpo- pytań. Zdradzamy je naszym godz. 19 (nk\'l1z:ela) s[:otyka- i (\'(\'[t życzeń lole H.:i5 Prze danym skle p ie można P oro- dodatku j ę z\'t\'koweuo \\\\\\\\fiele i P r zy n"l c \':\' no :\'i c par lewE]d i zesPół Wa!dcmara czytelnikom: m y sip na S p ortowyrn rendez- iglą<.l p.rasy -:- l l{. 5,20 :,w spo . . ol b I .. z. J{ y\' .".". :młueulC nłebleskH go munr urzunuec lę w tym czy mnym Zygmunt BedUJ.ri tyju1 będą mogli na WłjłS- .. ""z:mecklego. <;0 to .za dYlicyp.lma liPortu, v )U z Elą KrzE \'lnsl\\\\\\\\: Ka-\\\\\\\\kit". 1C.OO IAJ). 16.05 K n obr::ym Języku. Podobne na- Sopot I uc uszy. u3Iyszec D?\'JZą me- Ponadto w programie zna J \'- ktorą SIę uprawIa.. dwoma zn11IerZem Kropldłowskun. i r\'.ł\'rt.,reklamowy. 16. "TO me . b ł t k - h I .1 1 t al \'9 ( l Illpa {jog. mgr A. t:ustra. 17.00 PlS) :} y a ze po\\\\\\\\Vszec ne u:o 15.1;:.;, Jdóra \\\\\\\\\\\\\\\\; n:>jbHż- dą Sle SlJOrtowe leonkursy I p caml. BIlety na Imprezę o l e Je- 1_. H(\'portaż litt\'n;ci{i Reginy Os II nas przed wo;ną. 4 I szą !:\'<obotę i nic£1:dc!ę wy- ,;Zg Gu,j z adula" i niez.wyk- Z kt.5ry państwem r pre szcze są) możn abY\\\\\\\\A:a !S.l:wickiej pt. ,, ;eb z k:ati" .. "" I tło \'\\\\\\\\ tfl I st pi wraz z I a Ómierzem Je a.rakcvJna, po raz plerw- zelltacJa piłkanka PolskI po punktc.ch SprZ2Ga,.y "OlbIS1, jC.".lH -I.ok. 1\'...0 uczn s l"we L:naJomosc ę zvkow obc"ch JIg \' q- 1ł . lk j P l . . .. l b J 1 n ł - a ,Panst.w. LłCeUill lVluz. W CPOol ol U"\' ",.rop..: OW:".Unl W \\\\\\\\Vle l iZ,;r W O scc orgalHzo Vana nlOfil PO WO.Jnle naJwyzSzą \\\\\\\\V GOSr;:U "t.Uf: Hl napIZ \'ł\'ip przpd mikrofOlwm. 17.40 wśród ob3ługi sklepowej \' I I UI0HY. . imlH"c\'lIC j:pvrtowo roz- wIoska gra telewizyjna "PO pOl\'ażleę? CIW dwcrca głownego w I )):zi nnik \\\\\\\\Vybrzcia. 17.55 PumiEjscowościach, licznie od- l\'Y\\\\\\\\vko....,id "BAlVCIE SIĘ \'UWOJNI E LUB FIGA". Gra RC kaWice bokserskie, uży- Gdańsku, w k, 08ku ObOk "D2 bliCys tYka -- lo.Je 18.:0 -: WIAD. wjedzanych przez zagranicz I Do. l dl\'brania w naszym dzia- R.AZ.ElU\'". fa P ole g a ć b ę d i e na udz l e "an z3. ,\'odach amator- likatesów" v e Wrze"zczu i 1 20.00 DZH>NNII..... .l. k O.23 M nvch turvstó-;v Je s t J ed n\'t\'m c: ZIe ony. BUCICZEK dziecięcy Cb k .".. ... ,- z.\n',
 'WŁadysław, 27. Wojda Karol. UCHWAŁA Uchwałą Prezyd:uITI Krajowej Rady Narodowej 173 UCHWAŁA Uchwałą Prezydium Kra jowej R;1dv Naroclnwej powz :ęt ą ](l po.s iedztniu 19 s ierpnia 19 \'16 r. na wnlo wzi tą na posi(\'dzeniu w dniu 16 sierpnia 194h r., ~ek ~acz ei niclwa. Zwi ą zky Ha rce rstwa. Polskiego wniosek Komit etu b. Więźni ó w 1 wierdzy Zal{: o- zosta.1 odznaczeni nast ę puJący obywa te leczymskiej, za zasługi położ one \'Jo\'! zwiazkll z (1!<(\' i ! Z d \',1ł "k i\' k ,., k". nies:enia pomocy uwięzionym rodakom zamknięt~ m a WAla nosc onsp.racYJną w o r"Sle o upaCJl. Prezydium Krajowej Rady Narodowej w dniu 6 września 1946 r. uchwala na wniosek Zarządu Główo/, Aego Związku Uczestników Walki Zbrojnej o Niepod- !egłość i Demokrację odznaczyć za zasługi położone w walce z okupantem i udział w pracach kon· spiracyjnych Qa terenie catego kraju. następujących obywateli: w Twierdzy Zakr(lczyn\'sldej w I\':zasie now st :m ia WM- SREBRNY M KRZY2EM ZASLUGl 5zawskieg o, zostali odznil czeni następujący mie--?· kal\'lcy Zakroczymia I okolic ZŁOTYM KRZYZEM ZASŁUGI r. Kostrzewska Krystyna Zofia, 2. dr. Nowodu!\'\\\\\\\\akl\' Władysław SREBRNYM KRZY7.EM ZASUJGl ł. Minas Gerard, 2. Mitera Tadeusz, 3. N")ga Bronis),aw, 4 P«r kitrv Rvszani. 5, Rvb!E\'w s ki Jal ll 6. Sosr1owski Stefan, i. Włodek Antoni. 8. Ziembiń::.ki Zy~fryd ueHWALA KRZYZEM GRUNWALDU II KL. Pośmiertnie ł. KoczaskJ Leon, 2, Wiecz,orek Julian. 3. Wolski Zygmuntt. dr. Dołner Stanisław, 2. Dębski Hipolit, 3. !fndruszek Edward\', 4 Kostrze \\\\\\\\v s ka Cecylia, 5 Kostrze- Uchwalą Prezydium Krajowej Rady Narodowej wski Ryszard, 6. Sosonowsld Józef. [YIwzif\'til na p{)~ied z (\'niu w dniu 19 sierppi<l ląl\\\\\\\\6 "~o KRZYLEM GRUNWALDU In KL. 166 UCHWAŁA Uchwałą Prezydium Kraiowei Rady Narodow€j powziętą na posierlzeniu w dniu 19 sierpnia 1946 r ., na wn:o<;ek Ministra KomunikCleji za ofiarn~ pr;jcę W dziedzinie organizacji Ko :ejnirtwa j. trruchnmit:\'\'lia Komunikacji. na te reni e kraju, zosta;j odznaczeni następujący obywatele: ZŁOTYM KRZY7.EM ZASŁUGI po raz drugt l. Jędra Stefan, 2. Orłowski Stanisław "Jastrząb" ZŁOTY M KRZYZEM ZASŁUGI po. raz pierwszy 1. Inż. Guttman Jerzy. 2. inż. Koby:ińsld Janusz, 3:, Laudyn Stanisła w, 4. tan.:ewski Witold, 5. inż. ,Mazurek Tadeusz, 6. O:echnowicz Eugeniusz, 7. inż. Rychter Witold, 8, ITI Z Skotn icJlj Mieczys!ny, 9. Szczepaniak Antoni 10. inż. Walenfowski MikobJ. SREBRNYM KRZYZEM ZASŁUGI po raz drugi ł. Teller Stanisławna wniosek Ge neralnego Pełnomocnika Rządu do Spraw Repatriacji za wydatną pomoc w akcji repatriacvjn~j stareJ emi~racji polskiej z Jug-osławii zostilJi od7,naczeni następujący ohywatele jugoslowiallsC\'y: ORDEREM ODRODZENIA POLSKI V KL. J. Dr. Butozan Vłaso. SREBRNYM KRZYZEM ZASŁUGI t. ppor. Kolunnia Pef ;!!" 2. ppor. Słavko J. Pasie, 3. chorąży Pero .N. Mutic. BRĄZOWYM KRZYZEM ZASŁUGI 4 Pavl\'ovic Wlado, 5. SUlUlan Milan. 170 UCHWALA Uchwałą Prezydium Krajowej Rady Narodowej powziętą na posiedzeniu w dniu 19 sierpnia 19413 r. na wniosek W. R. N. w Lublinie za pomoc udzie:clną oddziałom partvzanclón w czasie okupacji zos~al\\\\\\\\, oO\'znaczcme następujące wsie w Województwie Lubelskim: I. Markowski Lucjan, 2. Olesza Czesław, 3.. pOJol· stowicz Ryszard, 4. Puchaiska Irena, 5. Radwan Su.t chocki Tadeusz, 6.\n',
 "pokoje swoje w Apsley House kazał na bal, który dawał cl. 28 z.m, jak najwspanialej o^zyczdobic. Wschody b\\\\\\\\ty jak najjaśniej pświecone i nader świetny przedstawiały widok. Galęrya, przyozdobiona w na jpyszniejsze dzieł* sztuki, urządzoną była na sale do tańca; świeczniki stały na .marmurowych podstawach. Prócz .tego,'dla-gości otworzonych było jeszcze pięć innych sal, w których pomiędzy innęmi ustawioną była bronzowa statua marszałka Masseny, a marmurowa xięcia York. W jednym pokoju, wybitym karniazynówemi obiciami, wisiały portrety towarzyszów broni xięcia W ellingtona i w jeju jianujących monarchów, jakoto; (jesarza AI cxa n d r a, króla Pruskiego, Jerzego 1V w ubiorze góralskim, Napoleona, Karola V i Ludwika XA lii. Pomiędzy gośćmi, prócz członków rodziny królewskiej, xięcia Nemours, xięcia Krystyana Hołstein Gliicksburg i nadzwyczajnych ambassadorow, znajdowało się: 18 xi,\\\\\\\\.żct, 8 xiężeń, 17 margrabiów, 8 margrabin, 28 hrabiów i 26 hrabin. Powozy paradne, w których nadzwyczajni ambassadorow ie óbcych monarchów jechali w orszaku koronacyjnym, były pow iększej części paro konne; tylko powozy ambassadorow belgijskiego i holenderskiego zaprzężone były w 6 koni, a hiszpańskiego w 4- Kareta ambassadora tureckiego była karminów o-mcbieska, ozdobiona wschodzącem słońcem i półksiężycem, wewnątrz wybita karmazynową i żółtą materyą jedwabną; woźnica i lokaje w zwykłych europejskich liberyach. Również świetne były pojazdy innych ambassadorow; powozu ambassadora sycylij.vkiego, hrabi Ludolf, nieopisują wcale gazety angielskie, ponieważ był ten sam, w którym zwykł tenże rezydujący 'w Londynie poseł jeździć na uroczystości dworskie, nowego zaś wcale sobie niesprawiał. LAURA, XIĘZNA ADRANTES. (Dokończenie) O xieżnej Abrantes, doniesiono wpewnem piśmie w sposób następujący. ,,Śmierć xiężny Abrantes, sprawiła w niektórych 1-owarzyśtwach głębokie wrażenie. Okoliczności towarzyszące tej katastrofie, są takiego rodzaju, ;że godzi się rzucić okiem na niestałość i zmienność wypadków czasowych. Nietylkó żywe współuczucie, ale i boleść wskróś przenikaj >ca przejmuje nas, gefy przyjd.zie pomyśleć, źe niewiasta pochodząca z starożytnej rodziny Komnenów, zaślubiona później Jnnotowi, xięeiu Abrantes, małżonka niegdyś gubernatora stolicy państwa francuzkiego, w około której cisnął 'sie za n a jś w ie tn ićjszv eh czasów cesarstwa, sam wybór towarzystw paryzkich, że mówię niewiasta taka, zeszła z tego świata w nodży, troskach i kłopocie 0 wyżywienie swoje. Jeszcze przed nieszczęśliwym zgonem męża, (xiaźe Abrantes popadłszy w obłąkanie umysłu, rzucił się z okna), utraciła pani Abrantes wielką część majątku, jaki po da dała Powrót Burbonów do Francyi, musiał naturalnie zmienić bardzo znacznie jej stanowisko. Została pozbawioną więcej jak trzech czwartych części dochodu, co ją zmusiło, aby polepszyć położenie swoje, do poświęcenia się pracom literackim. Wychowana w dostatkach, otoczona blaskiem, nawyknięta do bogactw, bez potrzeb w ielkiego świata obejść się nic mogąca, miała ziężna Abrantes, bieg późniejszego życia swego, zawikłany w nieustanną walkę stosunków i niedo tatku, w walkę wymagań swego stanu z potrzebą ograniczenia tychże lub pokrycia braku, przez utrzymanie zewnętrznej wystawności i zwewnętrznej tak zwanej przyzwoitości. Do jak wysokiego punktu doszła ta nędza, o ile trwał ten moralny i fizyczny ucisk, jakie dotkUwości zaprawiały goryczą to fałszywe położenie, jak wicie złudzeń przyszło poznać nieszczęśliwej xiężnie, ile zmiennych liczyła nieprzyjaciół, ile ucierpiała, ile przemilczała obraz, ile nieszczęść i nędzy rodzinnej przy łączyfo się do tych pieniężnych kłopotów, jak wielkie'boleści\n",
 '5000 wojska cbiftskiego wspóldzialalo w tlumieniu rozruchów. Rz d waszyngtoúski nie sprzyja podobno z daniom Li-Hung-Czanga. WIEDE* 20 pazdziernika. (T\'. B. K,) Dzis odbyía si tu inaugura ja rek tora politechniki. Za wiaaomieni e. I Niniejszemmam zaszczyt doniesé Szan. P. T. pu-I blicznosci, ze p1 acown iQ fJnojq uniformów woj- I skowych, dla pp. jednoroczniaków, p. studflntów, oraz ubrail cywilnycb, przenioslem na nl. Grodzk I. 55) I p. i polecam si nadal Iaskawej pami cci. Fr. Lissak 2843 krawiec wojskowy i cywilny. Okulista Dr Langie po powrocie z Paryza, ordynuje jak dawniej nliea Slawkowska I. 31. 3178 r 240 Dr Wtodzimierz Lewicki obronca w sprawach karnych w Krakowie ulica 8W. Tomas?a liczba 20 I pi tro (Telefon Nr. 422) Zwracamy uwa gQ Szan-:- C zytelników na og oszenie Towarzystwa ubezp. "Unio í Catholica". ." Slubne jedwabne suknie zlr. lö:5õ i wyzej! 14 metrów z przesylk oplatn oclon Próbki odwrotnip, tak z c7.arnych, jak bialych i kolorowych "Jedwabiów Henneberga" od 45ct. do 14 zlr. 65 ct. za metro 5 G. Henneberg, 937 Seidenfabrikant, k. u. k. Hoflhrnt. Zürich. "- Dr TADEUSZ BA.TZEL b. sekundarjusz oddz. kit 8k6r. w szp. sw. ;tazarza i b. klinik uniw. w Wiedniu. Mleszka przy ul. FiorjalÍ8kleJ Nr 55 dom \'" go Kulcz}úskiego Ordynuje od godz. 10-12i 2-5. Dla_ kobiet wyll&cznie od 4 1 2 -5. 29&3 Specjalista wieloletni dla chorób skórnych, we-\' nerycznych i p cherzowych Dacen t Dr Korczynski przeprowadzÏl si na ul. Kolej OWf1I. 7 co. _Ordynuje od godz. 3 do 4. po poJudniu. Zal\'ej estl\'owany SKf,;AD FORTEPIANÓW W. ÌI a .. a bas z i S. p. Kraków, Rynek 39, I. pl,tra. 3157 .\'- Akademik handlowy szuka popo ud. zaj cia w biurze, lub u adwokata.. Adrea:, Sienna 16, H. T. ... taj mi pan! -- Powtarzam panu, ze nieprzenikniona tajemnica unosi si nad mem zyciem!\' W szelkie dalsze prosby s zbyteezne. Markiz de Lussan nie nalegal, widaé jednak byIo! ze odmowa Edmei byta mu bardzo>bolesn Wstal szybko i serdecznie, bardzo serdeczni6\' pozegnal si z Edme1\\\\\\\\. ... UpIyn lo póUora roku. W rubryce nkronika., zagraniczna" "J ùurnal\'u des Débats", Edmea wyczytala nast pnj c wiadomosé: "Katastrofa w Hanoi. Szalony huragan, któ-, ry w tych dniach szaial w Hanoi, zburzyl wielktl cz sé nasypów. kolejowych i poci g, z zaj .. cy do miasta, zrzucil do rzeki. W szyscy pasa-. zerowie gin li. Mi dzy nimi znajdowal si kie... rownik budowy kolei, inzynier J erzy Larsalrznany W kolaeh towarzyskich Par}za". Lza $pIyn la z lica Edmei. Przeszlosé Edmei zamkn fa si definitywnle. Nic nie stalo jej na przeszkodzie zawrzeé\' nowy zwi zek malzenski. Markiz de Lnssan od wiedzal\' jl\\\\\\\\ dosyé cz sto, wyrazajl\\\\\\\\c jej zawsze swe przy-. wi zanie i n8jgor ts tl milosé. Pewnfgo raznr\' kiedy rozmowa zeszIa na Jarleta i Suworyna, markiz bolesnie rzekl: Mój Beze, jaki jabym by szez sliwy, gdyby nie tajemnica, wisz ca nad grobami tych. dwóch Indzi. EdlD eo moja nkochana Edmeo, czy nigdy nie b dzie nsuni t przeszkoda, stojl}ca memu szcz scin na zawadzie? , Juz\n',
 'właŚll1ie wasZa walka. która rozogni się ni-ewątpliwie i na tym Zjeździe i majdzle &Woje zwycięski(\' przedłużoolle w organizatorl\'ki-ej pracy Związlm, a pr7..ede wszys1adm w waszej pracy twórczej. Rzecz Jasna, że robimy wszystJro, aby p m6c w tej walce i pombc w waszeJ pracy i w wu6zym wys.iłku o dalsze podniesienie rangi społeczm 1 i znaczenia pisarza, jego sytuacji moralnej, materialnl>j i organizacyjnej. ...Górnicy polscy, gdy podpisywaH apel sztokholmski mówili iak: ,,Każ<3;ą toną węgla łu7.ymy budowie socjaJlzmu i walce o pokój". Myślę, że w odpowiedzi naszym górnikom .i hutnikom, budowniczym Warszawy i włókniarzom, chłopom i inteligentom, w odpowiedzi masom pracującym Polski wy pisaportrety gości zagranJcznycłt na V Zjeździe ZLP rysowal dla "DzIennika Literackiego" Marek RudnicIti rze, 1"2JUO Cle hasło literatury polskiej: "Każdą ksią7Jką, każdym wier_ szem, każdym utworem i ka:bdym wystąpieniem pIsarz pOllsikl 6łui:y najdumniejszym i najradośniejszym sprawom ll1arodu i ludzJkc.ki: Budowle socjalizmu. budowie nowego clilowieka i walce o pokój". (Z pl\' cmówienia Prtzesa Rady Mini#rów .JóZEFA CYRANKIEWICZA) perspe t.yw:ł roz\\\\\\\\\\\\\\\\ojowa literatury polskieJ Jes; jasno 7.ary&owana. Zmiana orientat1.ii na ;rzecz rearJzmu 80cjalistYC7\'1.ego ogarnia cor szer_ sze kręgi J.iterat6w. J&t to proces nl.eodwracaln.v, ZE"s,polon.v ściśle J/J kierunkiem, rozwojowym. Polski Ludowej. Napływ nowych eił literac kich, wrażLiwych na nowe przejawy życi,a, działa o YWC2JO na problematykę literaCką.\' W mi ę WZJrastania awansu Społecrznego mas robotni:.. czych f chł,opekich, w miarę Coraz ;nowf\'go przypływu Gil, proces ten będzie się wzmagał i pogłębiał. Dojrzewanie literatury realizmu tl;ocjalistYClZ.J1ego uzalef.ł.;nione jest od dokładnej znajomości życia i od poziomu ideowego literatów. Podjęta w tym roku akcja związania literatów z terenem była pierwszą planową próbą zbliżenia ich do dzisiejmych zagadnień l\'07JWOjU społecznego. Pod_ niesienie poziomu ideowego stanowi nieodzowny warunek rozwoju reali- Dymit,.u Corbc« stYC7.negO warsztatu p.isarskiego. Wy_ maga to ontensywnej pracy ideologicznej na terenie Zwi\'ązku Literatów, przekształcenia organizacji literac_ kie,j w samodzielny ośrodek twórczy pisarrzy. Czerpanie nauki z doś"w,iadczenia radzieckiego, oparcie 4Ilę na krytycznie ujętej, postępowej trady_ cji narodowej, wzmocnienie udeowcj postawy literatów, zacieśnienie ich wię i z pO,\'!tępowym nurtem życia przyśpieszy dojr.zewanie literatury realizmu socjalistyC".r.nego w Polsce metody literackiej, która buduje życie li stanoWIi najlepsZ!l met.odę walki o pokój. (Z przemówienia ADAMA TVAZYKA) p jjgarz realista fIOCja1isłycmy musi być głębokim znawcą życiamusi być marksistą, t. zn. musi do_ brze rozumieć bieg rozwoju dziejowego i umieć spostrzegać poprze:.!! gruntowną najomość życia perspektywy roowojowe. Jcżeli pisarz nie będzie posiadał znajomości życia, je7..eli nie będzie tego życ.ia konkretnIe od1warzał, jeżeli będzie uciekał od iego, do jakichś wymyślonych przez siebic abst.rakcji, wtedy, jeżeli nawet teoretycznie będzie się uwa_ żał za marksistę, nigdy marksif;tą nie będzie, bo mu lZabraknie tego materi.ału konkretnego, na tle którego teoria marksistowska daje w sztuce płodne WY.niki. Tf\'n zasadniczy po. stulat konkret.n06ci. .historyczności, zasadni.czy postulat bogatej mafomoś.ci życia, to naczeJny postulat rea- 112JmU socjalistycznego. Dlatego mówimy, że t.akim ważnym momentem dla reaJisty.socjalistycznego jest zmy&l tego. co jest nowe. ZmYSł tf\'n musi p \'sarz w sobie wyostrzyć, Oprócz nast,awienia na konkretność życiową. oprócz bogatej znajomości życia. pozwoJi mu ten rzmysł wyost.rzyĆ marksistowski pogląd na świat, który uczy widzie perspektY\'WY rozwojowe. Jeżeli pil\'larz nie widzi dróg rozwojowych, jeżeli nie zrozumiał\n',
 'Gildia Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie, zwaną dalej „Gildia” oraz o odrzuceniu oferty Odwołującego. Przedmiotowe pismo Odwołujący otrzymał w dniu 18 marca 2008 r. Pismem z dnia 25 marca 2008 r. (wpływ do Zamawiającego faksem dniu 25 marca 2008 r.) Odwołujący wniósł protest na czynności: 1. odrzucenia jego oferty na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp, mimo iż treść oferty była zgodna z treścią Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia, zwaną dalej „SIWZ”, 2. zaniechania odrzucenia oferty firmy Gildia, jako oferty o treści sprzecznej z SIWZ, gdyż oferowane przez nią wyroby nie są oznakowane znakiem „CE”, 3. wyboru oferty Gildia jako najkorzystniejszej, pomimo iż oferta ta podlegała odrzuceniu na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp, a oferta Odwołującego, jako najtańsza, winna zostać wybrana jako najkorzystniejsza. Odwołujący zarzucił Zamawiającemu naruszenie przepisów ustawy Pzp, tj.: art. 7, art. 97, art. 89 i art. 91. Jednocześnie Odwołujący wniósł o: 1. uchylenie czynności odrzucenia jego oferty, 2. uchylenia czynności Zamawiającego czynności wyboru oferty Gildia jako najkorzystniejszej, 3. dokonania ponownej oceny ofert, 4. wybór oferty Odwołującego jako najkorzystniejszej, 5. odrzucenie oferty Gildia jako oferty o treści sprzecznej z SIWZ. W uzasadnieniu do podniesionych w proteście zarzutów Odwołujący wskazał, że w złożonej ofercie zaoferował m.in. produkt o nazwie szlifierko-ostrzarka. Dlatego też nieuprawnionym jest pogląd, iż nie podał charakterystyki oferowanego sprzętu, skoro potwierdzając wykonanie dostaw o treści określonej w załączniku nr 1 „Opis przedmiotu zamówienia”, jednoznacznie wskazał, jakie szczegółowe wymogi będzie spełniał oferowany sprzęt. Nadto podniósł, iż Zamawiający wymagał w SIWZ, aby wykonawcy dostarczyli oświadczenia stwierdzające, iż dostarczony sprzęt będzie oznakowany znakiem CE oraz przedłożyli deklarację zgodności. Dalej wskazał, iż część produktów zaoferowanych przez Gildia nie spełnia wymogów norm CE i w związku z tym nie może być oznakowana wskazanym wyżej znakiem, a oferta Gildia powinna być odrzucona na podstawie art.. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp. Pismem z dnia 26 marca 2008 r. Zamawiający poinformował wykonawców o wniesieniu protestu, przekazał kopię protestu oraz wezwał wykonawców do wzięcia udziału w postępowaniu toczącym się w wyniku wniesienia protestu, wskazując 3 dniowy termin na zgłoszenie przystąpienia do postępowania protestacyjnego (przedmiotowe pismo Gildia otrzymała faksem w dniu 27 marca 2008 r.). Pismem z dnia 31 marca 2008 r. Gildia przystąpiła do protestu (wpływ do Zamawiającego w tej samej dacie). Pismem z dnia 3 kwietnia 2008 r. Zamawiający rozstrzygnął protest przez jego oddalenie, wskazując, iż Odwołujący wypełniając załącznik nr 4 „Formularza cenowego” w pozycji dot. szlifierko-ostrzarki nie określił specyfikacji oferowanego sprzętu, tj. opisu jego funkcjonalności, w tym nazwy i symbolu produktu, ani nazwy producenta, jak również jego charakterystyki, czego Zamawiający wymagał. Natomiast Gildia przedłożyła deklaracje zgodności, co przeczy twierdzeniom Odwołującego. Przedmiotowe pismo Odwołujący otrzymał w tej samej dacie. Pismem z dnia 8 kwietnia 2008 r. Odwołujący wniósł odwołanie (wpływ do Zamawiającego oraz do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych w tej samej dacie). Odwołujący podtrzymał zarzuty i wnioski wskazane w proteście, oraz dodatkowo wniósł o wybór jego oferty jako najkorzystniejszej W dniu 22 kwietnia 2008 r. (pismem z dnia 21 kwietnia 2008 r.) Gildia przystąpiła do\n',
 'granicznych gór rozpada\' na trzy główne działy, podobnie dziel się także rody góralskie na trzy główne g\'l\'UPY, ściślej z sobą połą.czone, lubo nie bl\'ak i tu na ogniwach rodów przechodnich, któremi się z sobą łącz<,t te tezy oddzielne grupy. Do pierwszej przychodzi policzyć rody góralskie osiadłe na północnych stokach gór Jabłonek od źródeł rzeki Ostrawicy, wpadaji\\\\\\\\cej do Odl\'Y, aż po źródłowiska i wierzchowinę Wisły, jest to róg Górali Szląskich dalej policzam do niej rody osiadłe na podnóżu \'rah\'ów i na obszarze zachodnich Beskidów. Więc od gl\'imicy górnego Szl ska po wyłom Popradu rzeki, przerywającej grzbiet granicznych gÓL\', płyni\\\\\\\\cej ze Spiżu do Polski. Doliną tej rzeki oderwane skrzydło gór Jabłonek krainy tatrzańskiej i zachodnich Beskidów stanowi pewną całość w pojęciach natury i podług niej także oddzielamy pierwszą grupę tych góralskich rodów. Do drugiej policzamy rody osiadłe na północnych stokach środkowego BesKidu, od poprad owego wyłomu pocz1,lwszy, aż po wodny dział europejski, który dzieli obszar Wisły i Sanu olI obszaru Dniestru górnego. Do trzeciej w kOllCU grupy będą należały rody góralskie, które osiadły wschodnie skrzydło gór naszych na przestrzeni ad źródeł Sanu, aż po źródła Prutu i Czeremoszów obudwu, tak zwaną krainę Czarnego-lasu i Czarnej-góry. W ten sposób obejmuje ten granicznik karpackich rodów całi\\\\\\\\ góralszczyznę wychodzi\\\\\\\\c na zachodzie z punktu, gdzie narzecze Polskie przechodzi w Morawskie, na górnym biegu odrz,lllskiej Ostrawicy, a kończi\\\\\\\\c na wschodzie tam, kędy ostatni słowiallski ród Hucułów, graniczy z plemieniem Rumunów. Odgraniczenie pojedyilczych rodów góralskicho Pierwsza etnograficzna grupa zachodniego skrzydła Kar p at. Poczynamy od Tatrów puszczaj\'.lc się naprzód od źródeł Dunajców obudwll za ich biegiem, aż po rozgórze Dunajca, to jest tak daleko, jak sięgaj;.t siedziby góralskie za wod\'.l od źródeł Dunajców, aż po Zbyszyce, miasteczko leżące w dolinie Dunajca, poniżej Silcza, w ziemi Sandeckiej. Na tej przestrzeni napotykamy na cztery oddzielne rody góralskie. 1) P o d h a l a n i e. Podhalanie sit właściwie rodem alpejskim, który osiadł północn\'.l pochyłość Tatrów, aż pod dolinę Nowotarsk Na północy oddziela ich pasmo wapiennych skałek od doliny Nowotarskiej. Nazwa ich poszła od hał wyniosłych, czyli pasz. alpejskich, położonych nad górn\'.l granicą lasów w Tatrach. Z chlub!, też nazywaji). krainę swoji\\\\\\\\ Podhalem, a siebie l)odhalanami, !l maj\'.l się za naj szlachetniejszy ród góralski i si). od innych za to miani, jako naj swobodniejsi wśród wsz)\'Stkich. Podhalan,in w obcej stronie zapytany: "zk d Góral"? dumnie rzuci głowi). i powiada: "z Halu" ! Chci\\\\\\\\c z naukow ścisłościi). oznaczyć siedziby Podhalan pod względem geograficznego rozdzielenia onych, wymieniamy tu z kolei wszystkie wsie chłodneg.o Podhala. Nad Dunajcem Czarnym: Kościelisko, Dzianisz, Witów, Hochołów Koniówka, podczerwone. Nad białym Dunajcem: Zakopane, Olsza, Mur, Poronin, Ratułów, Doratułowll, Ząb i Ząbsuche, Biały Dunajec, Gliczarów, Bańskie, Szaflary - Główny Redaktor M. Srzeniawa SartJ\'nł. 140 Nad Rogożnikiem: Skrzypne, Między-Czerwienne, Maruszyna, Zaskale. N ad Białki).: Brzegi, Bukowina, Białka, GroIi, Leśnica. Całe Podhale należało (10 starostwa Nowotarskiego. 2) N o w o t a r z a n i e. N owotarzanie także Góralami od Nowego-Targu i z Nowotarskiej doliny zwani, rozsiedli się na przestrzeni tej równiny, wzdłuż Dunajca i\n',
 'groq po 10 la.- sa Sławka", ani uchwalone\' rezolucjełach wielki. niebezpieczeństw&. w7ywaj,ee do zmiany ustroju zapewnia- N£e wJd.IIł lob p. Sławek, zatroskan} JQC ng6lniko"0 o ..demokratyffUlości" o- Rok 9. Pusty dzwons Cen rala: Toruń, ul. św. Katarzyny 4. Telefo y: 57,- 3 00, -888 \'"Drapacze chmur" zadrżały w posadach. Trz..lenle ziemi w NO rm Jorku ołało wczoraj panikwsrod mleszkancow. Paryż 13. 8. (tel. wł.) Szkody, wyrządzone kataklizmem, Wczoraj\' około godziny 19-ej nastę.pi jeszcze nie zostały uet.a.lonelo w owym Jorku silne trzęsienie zie- Nowy Jork 12. 8. (PAT). mi, które u-walo okolo 30 sekund. Po- W v.: ielu pu ktach BufaJlo i w szewt6rzylo się ono kilkakrotnie, budz c r u mIast ok?hcznYCh w dniu dzisiejwśród ludnosci wielkiego miasta, a sz m. .d ło. SIę czuć O. godz. 7.30 zwłaszcza. wśród mieszkańców "dra.pa- wst. n!enI et.n.iczne, kto e trwało czów chmur" panikę. meJ WIęceJ. :ro sek d. We wszystkICh tych mJeJscowosclach lach wiały Według informacyj UDiwersytetU j się fundamenty wielu domów, powodu- asz.yngto.ńskiego, isko trzę ien;ia ją-<: zarysowanie się śc"ian oraz zostalo Z1eUlj znaJdowalo SIę na .00 kJlome- zburzonych wiele kominów fabrycztrów na północ od Nowego Jorku. nych. Oficerowie jugosłowiańscy w Toruniu podejmowani.. z wielk. serclecznołci.. TOnIń, 12. 8. PAT. szkoły. W godzinach po połudnwwych odbyła się dla gości przejatdt.ka statkiem W dn. 12 bm. o godz. 7.30 rano na po Wiśledworcu TOnIń przedmieście. udekoro- O godz. 20 odbył się w kasynie garniwanym flagami o barwach narodo",ych zon. obiad. wydany na cześć J{ości przez iup:osłowiańskich i polskich nastąpiła po gf\'nerała PasławskieRo, w któr)""m wzięb witanie wycieczki w składzie 23 oficerów udział oprócz p:o/ici wicewojewoda dr. Sey króle\'iliskiej armji jugosłowiańskiej. kt6- dliu. zast pca szefa sztabu głównego rzy przybyli do Polski z rewizytą do generał Kwaśniewski z Warszawy. genearmji polskiej. Po odegrauiu hymnu ju- rał prich, "icestarosta krajowy p. Ląckl g{;słowiańskiego i polskiejl;o nastąpiło po- kurator okr u szkolnego pomorskiego p. witanie jl;Ości przez komendanta arnizo- ::-zwemin, wiceprezes Sądu Okr owego nu i korpus oficerski, poczem au mł p. Sobolewski. ajl;ent konsularny francuudano si na śniada.nie do miasta. O g. ski p. Hozakowski i inni. \\\\\\\\V czasie obia- 9 oficerowie ju osłowiaiiscy złot.yli wizy- du piel\'\\\\\\\\ szy toaSt na cześt zaprzyjaźnlotę dowódcy korpusu generałowi Pasław- nej armji jup:osłowił\\\\\\\\ńskiej Ol\'az za SPÓjskiemu. poczem wyjechali na polb on ar nię pobratymczą wzniósł J{enerał Pasław tyleryjski. !1: dzie odbyły się ćwiczenia ski. kończąc swe pl"Zemowienie okrzypokazowe .centralnej sZk?łY trzelni.czeJ. kie n cześć zwyci zców z pod Kumano W pOłudme podeJmowam byli jl;OŚCle w wa I Blt8.1a, z pod Cery. Sremu Rutnika kas)\'1lie oficerskiem C. S. S. śniadaniem. i Ka.jmaczkalanu: JeRo Król }Iości Króla po kt6rem nastąpiło zwiedzanie urządzeń S rbów, Chorwatów i Sło",cńców Alek- sandra oraz JeJ{o bohater!\'kjej armii. Po przemówieniu orkiesł la f)dejITała iup:osłowiański hymn narodo\\\\\\\\l\\\\\\\\Y. \\\\\\\\V odpowiedzi toastoOA ał generał rly\\\\\\\\ll izji armji Jugosłowiańskiej Emilo Belit, dziękując w pierwszym rz dzif, \\\\\\\\II irn. i2 niu oficel\'ów armji jugosłowiańskiej za serdeczne przyjęcie. przeprowadzając na stępnie analop: pomiędzy narodem julIO słowiańskim a polskim, podkreślając przytem, t.e wolność Polski zdobytą ,została bohaterskim wysiłkiem cale o {laro\n',
 'ludowym praw im przynależnym, zupełnie jakoby to było czemś zupełnie nowem pod słońcem. Tymczasem stary Ben Akiba dawno już wypowiedział pamiętne słowa: "Wszystko to już było!" Tak byłol Szczególnie zaś wojczyznie naszej, w Polsce, jest hasło to rzeczą zupełnie dawną, bo jeżeli gdziekolwiek rządzono się w kraju na podstawie demokratyczno-ludowej natenczas po za jedyną Anglją miało to miejsce w Polsce. Znaną jest przecież rzeczą, że JUZ w zamierzchłych czasach historycznych, wybierał lud polski króla z własnego grona, a był nim nie Kto inny, jak zwykły chłop, kołodziej i rolnik Piast. Zmieniło się to z wiekami ster rządów traju ujęła w swe ręce szlachta, lecz i ta twoząca wielki odłam narodu, jako naród nieomal :ały uchodzić mogła. Nie trudno było bowiem :ostać w Polsce szlachcicem, czego najlepszym lowodem, że tysiące tej "szlachty" boso chodziło :a pługiem, gdy ich ojczyzna do obrony swych granic przeciwko nieprzyjaciołom nie powołała. Czy to zaś był szlachcic, zajmujący najwyżze w Polsce stanowiska, piastujący godności dostojeństwa, czy był właśnie jeden z tych za iługiem chodzących, to już było zarówno. Był zlachcicern i na tern basta. Toż znane każdemu tarę zdanie polskie: "Szlachcic na zagrodzie, ówny wojewodzie". "Demokratyzacja" istniała zatem w Polsce v czasach, kiedy w innych krajach o tem jeszcze nI marzono. Lecz nie dość na tern! Kiedy na Ojczyznę oczęły się walić klęski i nieszczęścia, kiedy wrogowie ościenni zapuszczać poczęli drapieżne i zaborcze swe pazury w zagony naszej Oj czyjny, wówczas to ta sama szlachta, która dotąd sama stawała w obronie jej całości, powzięła zamiar rozszerzyć demokratyzacją na dalsze sfery narodu, mianowicie na lud mieszczański i włościański. Po bliske czteroletnich obradach na tak zwanym Wielkim Sejmie, uchwaloną została konstytucja, która prawa jakie dotąd li tylko demokratycznej szlachcie przysługiwały, przelać postanowiła na c a ł y naród a więc prócz szlachty także na mieszczan i włościan. Było to w roku 1791. A ponieważ nową ustawę czyli konstytucję uchwalono w dniu 3. m aj a t. r. dla tego oznaczono wiekopomne to dzieło nazwą u s t a w y czyli konstytucji trzeciego maja. Zaiste wielki to był czyn, dzieło, jak już wyżej zaznaczono wiekopomne. Nie zdołało ono uchronić już Ojczyzny przed drapieżnością potężnych sąsiadów, lecz stało się złotą kartą sławnych dziejów naszych, było nam pochodnią, która przyświecała przyszłym pokoleniom przez straszną, długą noc niewoli którą przetrwaliśmy szczęśliwie, oddychając dzisiaj już pełną piersią tak dawno oczekiwaną wolnością. Nie będziemy się na tem mIeJSCU rozpisywali obszernie o treści, o znaczeniu ustawy samej, nie będziemy się szeroko rozwodzili o ich wielkich twórcach. Konstytucja trzeciego maja ona to powołała do życia publicznego, ludzi takich jak Kiliński, Dekier, Głowacki, Swistacki i inni. Zbudzenie tych właśnie sfer z politycznego letargu, mieli na myśli twórcy konstytucji: Koł ł ą t aj Hugon, M a ł a c h o w s k i Stanisław i inni. Ale co podkreślić pragniemy, pisząc w num. dzisiejszym "Druha" o konstytucji 3 maja, to właśnie rzecz, iż Polska była jedną z najpierwszych, która ideę i istotę demokratyzacji, o któ- rej dzisiaj szczególnie tak wiele mówi się i pisze,\n',
 'i 2 k.p.c. Wniosła o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Zgodnie z art. 403 2 k.p.c. można żądać wznowienia w razie późniejszego wykrycia takich okoliczności faktycznych lub środków dowodowych, które mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy, a z których strona nie mogła skorzystać w poprzednim postępowaniu. Nowymi okolicznościami faktycznymi lub środkami dowodowymi, które mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy, są takie fakty lub dowody, z których strona nie mogła skorzystać w postępowaniu prawomocnie zakończonym. „Wykrycie” natomiast, o którym mowa w art. 403 2 k.p.c., odnosi się do okoliczności i dowodów w poprzednim postępowaniu w ogóle nieujawnionych i wówczas nieujawnialnych, bo nieznanych stronie i dla niej niedostępnych (por. postanowienie z dnia 26 października 2011 r., III CZ 57/11, niepubl. oraz postanowienie z dnia 25 maja 2011 r., II CZ 20/11, niepubl. i powołane w nim postanowienia). W rezultacie możliwość wznowienia postępowania na podstawie art. 403 2 in fine k.p.c. jest uzależniona od łącznego zaistnienia trzech przesłanek, po pierwsze wykrycia po uprawomocnieniu się wyroku nowych faktów, które istniały w toku postępowania, ale nie zostały w nim powołane, po drugie możliwości ich wpływu na wynik sprawy oraz po trzecie niemożności skorzystania z nich przez stronę w poprzednim postępowaniu. W świetle powyższego, dowód z recepty z sierpnia 2011 r. nie nosi cechy nowości, bowiem nie jest to dowód istniejący w czasie prawomocnie zakończonego postępowania, z którego strona nie mogła wówczas skorzystać i który wykryła dopiero po jego zakończeniu. Już zatem z tej przyczyny nie ma podstaw do przyjęcia, że zachodzi ustawowa przesłanka wznowienia. Niemniej jednak prawidłowe jest także stanowisko Sądu Okręgowego, iż wskazany przez skarżącą dowód nie mógłby mieć wpływu na wynik sprawy. Wpływ ten miałyby takie okoliczności faktyczne, które wchodziłyby w skład podstawy faktycznej żądania pozwu, a ponadto wszelkie inne okoliczności, które mogłyby mieć bezpośredni lub pośredni wpływ na wynik sprawy. Mogą to być, zatem zarówno fakty i dowody odnoszące się bezpośrednio do podstawy dochodzonego roszczenia, jak również fakty i dowody odnoszące się do oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego (por. postanowienie SN z dnia 15 lutego 2008 r., I CZ 152/07, niepubl. oraz postanowienie SN z dnia 6 lutego 2009 r., IV CZ 2/09, niepubl.). Powołany przez skarżącą dowód z recepty z sierpnia 2011 r. może wskazywać na istnienie schorzenia w niej opisanego, natomiast nie może mieć wpływu na ocenę prawidłowości zachowania pozwanych w zakresie proponowanych procedur leczniczych w okresie objętym pozwem tj. w 2004 2006 roku, a zatem dowód ten nie mógłby mieć wpływu na wynik sprawy prawomocnie zakończonej. Przepis art. 410 §2 k.p.c. ma zastosowanie wtedy, gdy okoliczności przytoczone w skardze o wznowienie są niewystarczające do stwierdzenia, że jest ona oparta na ustawowej podstawie wznowienia. W konsekwencji, sąd powinien wezwać stronę do uzupełnienia braku formalnego skargi wówczas, gdy analiza przytoczonych w uzasadnieniu skargi okoliczności i przyczyn żądania wznowienia postępowania nie pozwala na ocenę jej dopuszczalności z punktu widzenia ustawowo określonych podstaw wznowienia. W sytuacji takiej, jak w niniejszej sprawie, gdy strona skarżąca wyraźnie oznacza podstawę wznowienia i okoliczności ją\n',
 'też włączono do art. 302 artykuły 299—300 1 i 312. Projekt ministerjalny przewidywał, aby wydatki, połączone z powtórnem wezwaniem, obciążały powoda, bez prawa ściągnięcia ich od pozwanego. Izby prawodawcze na takie ograniczenie interesów powoda się nie zgodziły, uznając, źe w danym wypadku znaleźć powinna zastosowanie ogólna zasada proceduralna, iż koszty postępowania w każdym razie ciążą stronę przegrywającą. Artykuł 303 przewiduje przy wezwaniu w jednej sprawie kilku pozwanych, zamieszkałych w różnych miejscowośoiach, wyznaczenie do stawiennictwa najdłuższego terminu, jaki według prawa wyznaczyć należy któremukolwiek z nioh. Wraz ze zniesieniem ogólnego trybu postępowania tak zwane stawiennictwo (jawka) przestało istnieć; skutkiem tego redakcja art. 303 musiała uledz odpowiedniej zmianie. Zamiast „stawiennic- 477 twa", powiedziano w nowem brzmieniu tego artykułu 1 źe przy zbiegu kilku pozwanych dzień posiedzenia wyznaczony zostaje nie wcześniej, jak po upływie najdłuższego z terminów, jakie winny być wyznaczone któremukolwiek z pozwanych. Ministerjum sprawiedliwości pragnęło uzupełnić roździał o terminach posiedzeń nowym artykułem 3031 w którym miało być zastrzeżone dla pozwanego prawo składania do sądu, przed datą wyzuaczoną do stawiennictwa, wyjaśnienia na piśmie. Taka jednak odpowiedź piśmienna nie miała w zasadzie służyć za powód do odroczenia sprawy. Izby prawodawcze nie przystały na wprowadzenie podobnego przepisu, motywując to tem, że w ten sposób pozwany miałby możność przeistoczenia procesu na piśmienny. Pozatem takie rozporządzenie ustawy obrażałoby zasadę równości stron w procesie, gdyź nadawałoby pozwanemu możność składania na szkodę powoda wyjaśnień na piśmie, które byłyby zupełnie nieznane powodowi. Do kwestji wyjaśnień na piśmie powrócimy w następstwie. Tu zaznaczyć tylko musimy, źe, wbrew uwagom komisji izbowej, ani dotychczasowe, ani nowe przepisy nie wzbraniają stronom składania wyjaśnień na piśmie. I w dotychczasowym procesie sumarycznym i przy nowym trybie postępowania, w którym pisma przygotowawcze nie są obowiązkowo wymagane, strona zawsze moźe składać takie pisma i niepodobna twierdzić, iż sąd władny jest je pomijać. Jedno tylko z powyższych zastrzeżeń posiada słuszność za sobą. Oto wniesienie pisma nie powinno skutkować odroczenia sprawy. Lecz dziś, w świetle nowego przepisu, który poddamy jeszcze wyjaśnieniu, nawet złożenie nowego dowodu nie pociąga za sobą obowiązkowego odroczenia sprawy. Tembardziej tedy złożenie wyjaśnienia na piśmie z takiemi konsekwencjami połączone nie będzie. Mimo wszystko, można się zgodzić na jedno, a mianowicie, źe nowy artykuł 303 1 był zbyteczny i dlatego niepodobna mieć nic przeciwko jego wykreśleniu. Roździał czwarty, tytułu piątego, działu pierwszego, księgi drugiej ustawy posiada nagłówek: Stawiennictwo (jawka) do sądu oraz obiór przez strony miejsca zamieszkania. Odtąd usunięty zostaje początek intytulacji „Stawiennictwo do sądu" i pozostaje się tylko druga część nagłówka „Obiór przez strony miejsca zamieszkania". Roździał ten obejmuje dotąd trzy artykuły: 309 —311. Wszystkie te trzy artykuły uległy zmianom redakcyjnym, a nadto dodano tu nowy artykuł 309 1 Uzupełnienia te wywołane zostały zniesieniem dwóch trybów postępowania. Dotychczasowy artykuł 309 w pierwszym ustępie opiewa, że w terminie, wyznaczonym do stawiennictwa (jawka) strony winny przybyć osobiście do sądu lub przysłać pełnomocników. W drugim zaś ustępie tegoż artykułu mowa jest o obowiązkowym obiorze miejsca zamieszkania w tem mieście, gdzie się sąd znajduje. Innemi słowy, strony winny obrać zamieszkanie prawne pod skutkami, wskazanemi w dalszych artykułach ustawy. Oczywiście pierwszy ustęp\n',
 'Trybunału Konstytucyjnego, w którym w nawiązaniu do piśmiennictwa wskazuje się, że istotą sankcji karnych jest represja i prewencja, natomiast kary administracyjne oprócz celu restytucyjnego pełnią także funkcję prewencyjną (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 14 października 2009 r., sygn. Kp 4/09, OTK ZU nr 9/A/2009, poz. 134; zob. także B. Nita, Zakaz podwójnego karania w ujęciu konstytucyjnym, „Zagadnienia Sądownictwa Konstytucyjnego” nr 2/2011, s. 15). Podkreślenia wymaga, że w kontekście tak ujętego zarzutu sąd pytający nie wskazuje na kolizję zakwestionowanego uregulowania z zakazem podwójnej karalności (zasada ne bis in idem). Analizowany zarzut konsekwentnie wiązany jest z naruszeniem nakazu proporcjonalnej reakcji (art. 2 Konstytucji). Jak wskazano powyżej, zdaniem sądu nakłady finansowe wiążące się z procesem budowlanym powodują, że sankcje administracyjne są wystarczająco dotkliwe, by zagrożenie nimi skłaniało podmioty prowadzące proces budowlany do poszanowania prawa budowlanego. Ustosunkowując się do powyższego, należy przypomnieć, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, w kontekście sankcji z zakresu prawa administracyjnego, wskazywano, że: „Kwestię dublowania czy multiplikacji sankcji (niezależnie od tego, jaki poszczególne z nich mają charakter) należy jednak rozważyć w aspekcie proporcjonalności reakcji państwa na naruszenie prawa, wyprowadzanej z art. 2 Konstytucji. «Nadmierna represywność» powodująca, że oceniane rozwiązanie normatywne uzna się za nieproporcjonalnie uciążliwe, może bowiem mieć swe źródło w nagromadzeniu różnych negatywnych następstw jednej sytuacji: nie tylko sankcji penalnych, lecz także kar administracyjnych, ich wymiaru, obostrzeń proceduralnych, dowodowych, itd.” (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 kwietnia 2011 r., sygn. P 90/08, OTK ZU nr 3/A/2011, poz. 21). Sąd pytający słusznie zatem twierdzi, że zarzut multiplikacji sankcji można zasadnie rozważać w kontekście zbiegu sankcji o charakterze represyjnym z takimi, które charakteru represyjnego nie mają. Podstawy kontroli w sprawie nie stanowi bowiem zasada ne bis in idem, której naruszenie można by zasadnie rozważać wyłącznie w odniesieniu do zbiegu sankcji o charakterze represyjnym, ale zasada proporcjonalności. Jak wynika z przywołanego powyżej orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, wbrew twierdzeniu Sejmu, dla ewentualnego stwierdzenia naruszenia zasady proporcjonalnej reakcji karnej nie ma bowiem potrzeby wykazywania, że sankcje przewidziane przez zbiegające się przepisy mają charakter represyjny (bliżej zob. B. Nita, op.cit., s. 7 i n.). W stanowisku Sejmu w nawiązaniu do wypowiedzi prezentowanych w piśmiennictwie wskazano, że instrumenty prawnoadministracyjne przewidziane przez przepisy prawa budowlanego w wypadku tzw. samowoli budowlanej nie mają charakteru represyjnego. Rozważając charakter wskazanych przez sąd pytający środków o charakterze administracyjnym, które mogą być stosowane w zbiegu z sankcją karną przewidzianą w art. 90 prawa budowlanego, należy przypomnieć, że charakter nakazu rozbiórki był już przedmiotem analizy Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z 12 stycznia 1999 r. (sygn. P 2/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 2), a następnie w wyroku z 26 marca 2002 r. (sygn. SK 2/01, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 15) Trybunał wskazał na nierepresyjny charakter nakazu rozbiórki. Na szczególną uwagę zasługuje tu ten fragment uzasadnienia powołanego powyżej wyroku z 26 marca 2002 r., sygn. SK 2/01, w którym Trybunał Konstytucyjny stwierdził, co następuje: „Jeżeli nakaz rozbiórki zostanie potraktowany jako środek mający na celu przywrócenie stanu zgodnego z prawem, to nie należy stosować do jego oceny kryteriów właściwych dla oceny środków karnych. Nie jest «dodatkową\n',
 'redukcji płac urzędników. Dwa nowe źródła dochodu dla skarbu państwa. Kwestja równomiernego rozłożenia podatków ma wszystkich obywateli. Peczc o Mladeż. Zesz. 1 1932. R. Josef: Wakacyjna opieka nad dziećmi na Morawach. Sprawozdanie za rok 1931. Zróżnicowanie obyczajowe młodzieży. Autor zwraca uwagę na niezmiernie ważny czynnik, jakim jest poznanie środowiska ucznia, oraz na wysoką korelaaję, jaka istnieje między wartością obyczajową, moralną, umysłową i fizyczną ucznia. Akcentuje konieczność sprawiedliwego postępowania z uczniem, oraz celowego i świadomego uzupełniania braków wychowania domowego. Konieczność racjonalnego doboru metod wychowawczych. Or. W Chmielarz: Poradnia zawodowa w Berlinie. Opis organizacji, metod pracy. Sprawozdania z działalności Stowarzyszenia. Księga pamiątkowa Związku Profesorów Słowaków. IZa r. 1921\' —311. Prof. M Ursimy: Moja szkoła średnia. Wspomnienia ze szkoły realnej w latach 1877 1885. Dr, J. Hronec: Związek Profesorów Słowaków a nasze szkolnictwo. W sprawie reformy szkolnictwa średniego. P. Florek: Działalność kulturalna Profesorów Słowaków po wojnie światowej. Liczba profesorów Słowaków i rozmieszczenie ich w różnych rodzajach szkół. Praca na polu kultury narodowej. Dr. J Hudee: Nasze szkoły średnie po wojnie światowej. D U rs i n y: Szkoły zawodowe na Słowaczyźnie (szkoły hadlowe, przemysłowe i inne zawodowe w latach 191S—30). Opis typów szkół i rozimieszezeraie ich. Jubileuszowe walne zebranie Związku w Turczańskim św. Marcinie w lipcu 1931 r. Sprawozdanie, Teksty przemówień. Wjestnik Pedagogicky, zesz. 9 i 10. B. Bydżowsky: Prawo wyboru przedmiotów nauczania w szkołach czechosłowackich. Omawia projekt dowolnego wyboru we wszystkich 4 typach czechosłowackiej szkoły średniej. Dr. L Kuc z er a: Dożywianie mlekiem z punktu widzenia lekarskiego. J. Sztal: Nasze nowe budynki szkolne. Opis szkoły im. prez. Masaryka w Hradcu Kralowe. K Hlawa: Rozwój fizyczny młodzieży szkolnej w Źateu (zbadano ogółem 2182 dzieci w wieku od 3 do 16 lat). Dr. G Preissler: Potrzeby niemieckich i czeskich szkół średnich (dokończenie). Dr. D. P a n y r e k: Pierwsza pomoc w nieszczęśliwych wypadkach w szkole. J. K or e j s z: Zadania metody globalnej a praktyka. Dr. J Petrus: Kilka uwag o książkach pomocniczych. Autor stwierdza brak takich książek zarówno dla nauczyciela, jak i dla ucznia. Dla uczących istnieją dzieła naukowe i podręczniki metodyczne, dla ucznia urzędowo przepisane podręczniki poszczególnych przedmiotów. Ideę książek pomocniczych realizują poniekąd różne repetitorja, wydane naogół w formie mało wartościowej. F Pr a żak: Muzea amerykańskie na usługach szkoły i dziecka (dokończenie), Pedagogicke Rozhledy, zesz. 9. E. Arnstein: Problem leworeczności. Teorja, właściwość wrodzona, pismo a ręka, mowa a ręka, leworęczność a właściwości duchowe. Teorja Fliessa i Adlera. J Szanda: Zooetyka jako środek wychowawczy. Obserwacja zwierząt przez dzieci szkolne. S Hess en: Państwo a szkoła w Anglji i Francji (dokończenie), A, Ber araek: Eksperymentalne badanie wiadomości z pisowni. Badanie inteligencji a pisownia. Pamięć a pisownia. W Przihoda: Edward Lee Thorndike (ciąg dalszy). Zesz. 10. A Cmiral: Ideał nauczania muzyki w szkołach. Problem, interesujący w równej mierze muzyków, jak i pedagogów. Ciąg dalszy artykułu Arras tein a o „Lowereczności". Wyjaśnienie pojęcia leworeczności. Sposoby stwierdzania tej cechy. Statystyka. Sbornik Spolku Profesorów Słowaków, zesz. Xl. M. Knap: Prawidła pisowni słowiańskiej. J Kwa czai a: Prasa niemiecka o pobycie Komeńskiego\n',
 'pośrednie (np. w postaci udzia1u w Atlant\'!}ckich Siłach Nowa kampania l\\\\\\\\tfartina L. Binga NOWY JORK (P AP). Mar tin Luther King, przyw6dca ruchu o praWa obywatelskie Murzynów amerykańskich, zapowiedział rozpoczęcie w Chicago nowej kampanii. Kampania ta polegać ma na niekupowaniu przez ludność murzyńską towar6w w wielkich ma gazynach chic8gowskich. Przed domami wystawione pędą plkiety: BYDGOSZCZ (P AP). Wspaniałym koncertem mu zyki polskiej z epoki renesansu i baroku w wykonaniu znakomitego Chóru Chłopięco Męskiego paIi.- Znów \'? olosłroia stwowej Filharmonii w fi Poznaniu pod dyrekcją Ste fana Stuligrosza zakoń- Starl ghtera U czył się w piątek w Bydn i gos zV trwający t.u od 10 bm. I Festiwal D vnej Mu BONN (p AP). Bońskie. n: u zyki Krajów Europy Środmsterst o obrony ozn Jm:- 1 kowej i Wschodniej. W ciąło w pIątek w połudme, ze gu siedmiu dni blisko pó1 we czw.artek Fort Luke, tysjąca mU2:yków i śpiewaw stanIE: Anzona .(USA), ków, w tym szereR; doskon?ty hmlast po tarcle roz- nałych zespołów zagraniczbIł Ię odrzutowl C .0 szyb: nych z Moskwy. BudakOŚCI p,?naddzwlękoweł pesztu, Lublany wykona "Starflghter.. Jest to ol:J ło kilkaset najcenniejszych ny 62 StarfIg?ter bonskleJ dzieł dawnej muzyki jede- Luftwa fe. PIlot zd łał u- nastu narodów. Festiwaloruchom ć katapultę l ura-: wy ch koncert6w, kt6re po tował SIę. raz pierwszy w takiej skali -e----; ukazały dziedzictwo kultuum ),,, da ry muzycznej kraj6w Eu- [7:II,t .., ,\' -£]Iq ropy środkowej i wschod- C7 ..... --łft niej, wysłuchało bUsko 20 tys. os6b, w tym gQście z kilkunastu kraj6w europejskich i zamorskich. +:. Li_ .łl II Z i f 4 IJfus.i {;? W ARSZA W A (P AP). Prze I ski z małżonką oraz przebywający z wizytą oficjal- wodniczący Pr zyd16;V R;ad dr Mieczysław Klimaszew- Narodowych mlasta l wOJewództwa: Zbigniew Skolicki i Józef Nagórzański. Z okazji przypadającej w piątek, 25 rocznicy wstapienia szachinszacha na tron, Zbig;niew Skolicki składa cesarzowi naj serdeczniejsze życzenia. Odpowiadając na. powUanie Mohammad Reza Pa hlavi mówi: "NaZ\\\\\\\\.va waszego miast.a jest od dawna znana w moim kraju. To na waszym słynnym uniwersytecie już w 1475 roku popularyzowano dzieło Avicen- Dokończenie na str. 2 Nuklearnych). Stany Zjednoczone dotychcza, nie chcą się na to zgodzić. 14 września br. 290 Wybitnych Amerykan6w, wśr6d nich 12 laureat6w nagrody Nobla, zaapelowalo do Johnsona w lUci e otwa.rtym, aby zgodziŁ się na zrewidowanie amerykańskiego projektu ukla.du o nierozpowszech nianiu, zgodnie z z.astrzeżenia.mi państw socjalistycznych. SOFIA (PAP). Pierwszy sekretar Komitetu Centralnego KPCz, prezydent Czechosłowacj; Antonin Novotny zakończył 16 hm. pięciodniową wizytQ oficjalną w BUłgarii. . WIE DER (P AP). Do Wiednia przybył wiceminister handlu zagranicznego PRL, TadeuS: Olechowsld. * BELGRAD (P AP). Na zaproszenie rządu jugosłowiaóskiego w piątek przybyła do Be!gratiu delgacja indonezyjska, na ){tó;-ej czele stoi członek prezydium rzldu i minister spraw Z;;tgranicznych, A«ł-aUl M;alik ::::::: \'s::&t. <\'{:lI:: .im %J1; :-.:::::: Dziś początek "Warszawskiej Jesieni" WARSZAWA (P AP). W sobotę rozpoczyna się wielka doroczna impreza muzyczna X "Międzynaro- I dowy Festiwal Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień". Tegoroczna impreza, odby wająca się w dniach od 17 do 25 września odznaczać się będzie bogactwem i różnorodnością\n',
 'pełnym zakresie mogłyby rzeczywiście powstać wątpliwości co do minimalnego wynagrodzenia przysługującego osobom skazanym po wejściu w życie wydanego wyroku. Brak byłoby wówczas przepisów jednoznacznie regulujących kwestię minimalnego wynagrodzenia osób pozbawionych wolności, a dopuszczalność stosowania w tym wypadku per analogiam przepisów ogólnych o minimalnym wynagrodzeniu za pracę mogłaby budzić wątpliwości. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, nie ma jednak podstaw do stwierdzenia niekonstytucyjności art. 123 1 zdanie pierwsze w całości. Jak wspomniano wyżej, zaskarżony przepis podlega kontroli w zakresie, w jakim ogranicza osobom skazanym wynagrodzenie do co najmniej połowy minimalnego wynagrodzenia za pracę określonego na podstawie odrębnych przepisów. W tym kontekście wyrok Trybunału Konstytucyjnego powinien dotyczyć zaskarżonego przepisu tylko we wskazanym wyżej zakresie, a przepis ten powinien utracić moc obowiązującą tylko w części określonej w sentencji wyroku. Pogląd Prokuratora Generalnego, że ewentualny wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niekonstytucyjność zaskarżonego przepisu nie może mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia sądu, nie jest trafny. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niekonstytucyjność przepisu w przedstawionym wyżej zakresie nie doprowadzi do utraty mocy obowiązującej całego przepisu, a jedynie do wyeliminowania z niego treści niekonstytucyjnych w postaci obniżenia o połowę poziomu minimalnego wynagrodzenia i otworzy drogę do zasądzenia wynagrodzenia w wysokości ustalonej bez tego ograniczenia. Kwestia zakresu wyroku i jego skutków zostanie przedstawiona w dalszej części uzasadnienia. 6. Pytanie prawne sądu dotyczy praw osób skazanych. Trybunał Konstytucyjny w związku z tym przypomina, że przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych (art. 30 Konstytucji). Preambuła Konstytucji zawiera wezwanie do zachowania przyrodzonej godności człowieka i uznaje poszanowanie tej zasady obok innych wymienionych tam zasad za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej. Z tego względu punktem wyjścia dla interpretacji szczegółowych przepisów konstytucyjnych, mających znaczenie dla określania zakresu praw i obowiązków skazanych, musi być konstytucyjna zasada poszanowania przyrodzonej godności człowieka. Zasada ta została skonkretyzowana m.in. w art. 41 ust. 4 Konstytucji, który stanowi, że każdy pozbawiony wolności powinien być traktowany w sposób humanitarny. Art. 30 Konstytucji został skonkretyzowany także w art. 40 Konstytucji, który stanowi, że nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu. Rozważane przepisy konstytucyjne zawierają unormowania wiążące wszystkie organy władzy publicznej, w tym również organy prawodawcze. Wszelkie regulacje ustawowe i podustawowe kształtujące status prawny osób skazanych muszą bezwzględnie szanować konstytucyjny obowiązek poszanowania godności człowieka oraz humanitarnego traktowania osób skazanych. Praca osób skazanych musi zatem zostać unormowana w taki sposób, aby zapewnić pełną ochronę ich godności i uczynić zadość wymogom odpowiedniego traktowania tych osób. Jednocześnie z art. 30 Konstytucji wynika fundamentalna zasada interpretacyjna in dubio pro dignitate. Konstytucyjna zasada poszanowania godności człowieka stanowi źródło ważnych dyrektyw interpretacyjnych, które znajdują zastosowanie nie tylko przy interpretacji aktów normatywnych podkonstytucyjnych, lecz także w sytuacjach, w których szczegółowe przepisy konstytucyjne mogą budzić wątpliwości interpretacyjne na gruncie ich wykładni językowej. 7. W rozpoznawanej sprawie szczególnie istotne znaczenie mają międzynarodowe standardy dotyczące traktowania więźniów. Należy wymienić tu w szczególności dwa ważne dokumenty: Europejskie Reguły Więzienne przyjęte w 2006 r. przez Komitet Rady Ministrów Rady Europy (zob. rekomendacja Rec\n',
 '1 2 00 w sali konferencyjnej Urz du Wojew6dzkiego w Bydgoszczy (ul. JagiellOllska 3) rozpocznie si dwudniowy (7-8listopada) Okr gowy Zjazd Sprawozdawczo- -Wyborczy Bydgosko- Pilskiej Izby Lekarskiej. Program Zjazdu str 4 Strony 8-23 delegaci BPIL wybrani podczas rejonowych zebran wyborczych W numerze: Z izby lekarskiej Program Okr gowego Zjazdu . . . . . . . . . . 4 Nadal protest. . . . . . . .. 4 Co dalej Izbo. . . . . . . . 5 Jeszcze 0 ustawie ozawodzielekarza..............6 Gratulacje .. . . . . . .. . 7 Vademecum wyborcze. . . . 7 Delegaci wybrani na trzecil} kadencj BPIL. . . . . . 8-23 W pigulce Praca, szkolenia, sprzedam, sp\' kania . . . . . . . 24-25 Zawsze w redakcji "Primum non nocere" czekamy na Paftstwa opinie, teksty, uwagi, propozycje! Dyzurujemy: poniedzialek wtorek sroda pi&tek 8 -12OO 8 -1200 14 00 -18 00 8 -1500 Od Prezesa "pisanie jest po to, by szkodzic pisz,!cym..." ks. Ian Twardowski Szanowne Koleianki i Koled ! ._ t.:..._.., ... Kierujqc si wyiej wymienionq sentencjq postanowilem sobie zaszkodziC! Zdziwienie na Waszych twarzach Mile Koleianki i Koledzy? Ot6i tak, stac mnie na to, aby pozwolic sobie na stwierdzenie: "a czyn sobie szkod czyn gdyi tak i tak niewiele ci czasu zostalo". A wi e do rzeezy z ehwilq kiedy ten numer biuletynu znajdzie si przed Waszymi oezami, b dzie jui wszystko wiadomo. B dq jui znane osoby, kt6re Waszq wolq przez najbliisze eztery lata b dq okreslac Rildzie zadania i spos6b ieh realizaeji. B dq to Wasi delegaei na Zjazd Okr gowy najwyiszq wla Bydgosko-Pilskiej Izby Lekarskiej. Zastanawiaeie sif, Mili moi, po eo pisz 0 tym, skoro ta sprawa jest wszystkim znana. Pisz to, niestety, z prostej przyczyny, gdyi wielu z Was zrezygnowalo swiadomie z wyborow, a niestety ze smutkiem musz takie stwierdzic, ii zdarzaly si przypadki tak niklego uezestnietwa w zebraniaeh wyborczych, ie nie moina bylo wybrac delegat6w. Ciekawe jest to, ii najwi eej IaytyMw dzialania samorzqau, najwi ksza ilosc niezadowolonych, najlepsi refonnatorzy MYWodzq si wlaSnie z tych, kt6rzy zlekcewaiyli podstawowy obowiqzek, jakim jest uczestniczenie w wyboraeh. Te wlaSnie osoby bfdq nadal krytykowac, nadal b dq niezadowolone, nadal b dq udzielai "mqdrych" rad i nadal bfdq mialy recept na wszystkie nasze bolqczki. Te same osoby bfdq gl boko obulZone, jeieli przed uplywem trzyletniego terminu koniecznego do wymiany wszystkich praw wykonywania zawodu napot/mjq na trudnose jesli po tym terminie, wobee niewypelnienia obowiqzku praeodawca zloiy im wym6wienie. Te same osoby b dq glosno wyraiac swoje niezadowolenie z konieeznosei ponownego zarejestrowania gabinetu prywatnej praktyki w Okr gowej Rildzie w eiqgu najbliiszyeh dw6eh lat (a nie b dzie to ezynnosc ezysto formalna), te same osoby brdq krzyezeC wielkim glosem przeeiwko egzekwowaniu przez Izb obowiqzku systematyeznego ksztalcenia. I tak przyezyn niezadowolenia moina by bylo mnoZyc w nieskonezonosc. A w tak prosty spos6b moina by bylo uniknqc tyeh "nieprzyjemnosci\': trzeba by bylo tylko raz posluehac swego Prezesa i dac si wybrac, a wszystko mogloby potoezyc si inaezej w mysl swoich\n',
 'usIug ., pu\'Uli:l.rczeJ .. . W przeswiadczeniu, .ie dzialalnosé Zwi ku O. K. Z. Przewodni1czyl hr. Ludwik My c i e 1 s Ie i, prezes Ra- Uy Nacz;,elnej Zwi q 7.1Jm. Püsiedzenie zaszczyci!i SWq 0- jest potrzebnq i nadal IJQzpstanIe twór:CZq i pozyfeCZl\'lq becnosC!Ì\'j,: P g en. D a s z e w s Ie i i p. St. S 1 i w i c k i, dIa namdiJ.! i panstwa, wzYwamy wszystkich czlonków q organizacyjnaszych i cale spoleczenstwo, iiby w Pùpreze5 KooperatyW\'Y Rolnej w Warszawie. ku d t k .. .tk\' SpraWiOlZdiame z rocznej dz.iatalnQscr-WydrÛalu 00- CZUC1U ooowiqz. naro owego, popari\'o a cJ 1 WYSlt ....,.,.,.j -cze o i Iromis J \'i dla """raw Ieonwencji z Niemcami Zwiq,zku O. K. Z., zapisujq,c SLe w szeregi jego\' cz:lonk6w. \\\\\\\\1OVV...... b Od spoleczeÍlstwa jedynie zaleiy utrzymaqie i roo;wój ùoiyl kiewwnik Wyclziatu p. S. tlulalJ\'idd. d D ektor P M. K O r zen i e w s Ie i P rzedstawil calo- te1 nowej naszej placówki naro owej. J\' (Tu nastepuje lista cztonk6w zarzqdu. Icsztalt diziaJalnosd Wydzialu: poIityczno-oJ"ganilzacyjne- Przyfa,czajqc sÜr do powyzszej odezwy, cz:fonkowie go., prasowegQ i kuIturalno-oswiatowego. Po wyczer- Rady Finansowej Zwia,zku Obrony Kresôw Zachodnkh, pujqoej dyskusji 0 dZ\'iataluooci Zwj,a,z.ku i programie na poznawszy dokonane dot d przéz Zwi kk Obrony KreprzysÛoo6 Rada Gospodarcza uchwalHa nast pudqcq ode- sów Zachodnich .prace iak i cere jego i zmierzenia na I zw do spo!eczenstwa: bliZsz i dalsz przySzloS6, oraz wiedz c. ze zadania te Odezwa do spoleczetístwa: niemog by6 spelnienione bez energicznegoJ)\'Oparcia Staoowîq:c Rad Gospoctarczq Zwi1qzku Obrony Kre- szerokich warstw spoteczeristwa polskiego, zwracamy sOw Zaèhodnich.-w ci q g11 ubieglegiO roku wspõfpracowali- si smy w.catei akcji na pOlu ekonomicznem i we wszystkkh z gor cym apelem sPl\'3wach poUtyczuycþ i narodowych, z rozwojlem go,. do cÛ\'o!1ków wszystkiC\'h stan6w i warstw, aby ake spodarczym zwtÎqzanych. Zwiqzku Obl"Ony Kresów Zachodnich PO\'Parli Wsp6lpraca i caly kontakt dOPTOIWadzrnl\'y nas do prze- 1. przezzapisanie Sje na c2;fonków organizacji, !wiadczenia, ie .Zw. O. K. Z. Jest wierny swym haslom, 2. przez jednorazowe lub state swia,dczenia nadzwy- Woo organia;acja narodowa, bezpartyjna i pozaklasowa. czaj\'ne na rzecz waznych programowych celów .. c w sob1e ludzi ws:zystki h sfer spofecznych i Zwi ku, w szczegófnosci naprace kulturalnorozmaitychp\'l\'Zelronan pOilitycznych, Zwiqzek O. K. IZ, oåwiatowe na kreSach niewyzwolonycbtx>dti l d!zialalnos-é tylko wtych sprawach, kt6re Sq J.}O- W tym oelu odwiedzaé b da, domy mieszkaíiców Po- Ìqczone z dJobrem Pafts\\\\\\\\twa. categ<o narooll p,oIsIeiego, znania upowazntoille przez Z. O..K. Z. osoby z dcklaracj;\'j :w8ZY\'Stlåoh jego kla.s i partyj. czlonkowsk q \'i podatkowq,. . ad. fyc;h zasad Zwiq,zek w niczem nie odstqpit, dajqc Wyrazamy nadzieil\';, ze kaidy olJywatel i obywatelwYI11OW11Y dowód. ie tam, gd,ziechodzi 0 c1nbrro Paft- ka sÞ,ell1Ï q ten narodowy i panstwowy obowiq,zek, wystwa i narodu, moi:ua w hannonijnej pracy IJQ,lqczyé r6- peln1ajqc deklaraëj czloukowska, i podatlmwq. \'tne warstwy sPÛ\'teczne. pozyskaniem Rzqctu i Setr.m\' Wyraz.amy l1adziej ze kaZdy obywatel iobywatelka dla przeP!9W\'3døerna njezb dnych ustaw sejmowych i raz spetniq: ten narodowy i paftstwowy obo\'wi\'tZek, wypef-. nqdzefJ. uswiadamianiem Sejmu. Rzqdu i Spolecz.eñ- niajqc deklaracje c.zlonkowska i\n',
 '1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za uprzednie ich posiadanie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w uchwale składu 7 sędziów opublikowanej w OSNKiW 2011/1/2, posiadaniem środka odurzającego lub substancji psychoaktywnej w rozumieniu art. 62 w/w ustawy jest każde władanie takim środkiem lub substancją, a więc także związane z jego użyciem bądź zamiarem użycia. Sąd Apelacyjny rozpoznający wniesioną apelację stanowisko to podziela. Wprawdzie nie wyklucza ono uznania, że w określonych sytuacjach tak zakwalifikowany czyn może być uznany za czyn współukarany, to jednak nie w sytuacji, gdy skazaniu za posiadanie jak w rozpatrywanej sprawie nie towarzyszy jednoczesne ukaranie za udzielenie narkotyków, oczywiście tych samych. Mając powyższej na uwadze, Sąd Apelacyjny uznał, że zarzuty podniesione w wywiedzionej apelacji nie są zasadne i utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w części orzeczenia o winie oskarżonego. Niezależnie jednak od zarzutów podniesionych przez obrońcę oskarżonego, ale zgodnie z jej kierunkiem oraz w jej granicach wyznaczonych treścią art. 447 1 k.p.k. Sąd Apelacyjny rozpoznając niniejszy środek odwoławczy, zmienił częściowo zaskarżony wyrok na korzyść oskarżonego. Częściowej korekty wymagało orzeczenie Sądu Okręgowego w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu A. P.w pkt 4, tj. występku polegającego na nieodpłatnym udzieleniu amfetaminy M. H., albowiem z akt sprawy wynika, że urodził się on w dniu 11.06.1993 r., a więc ukończył 18 lat w dniu 11.06.2011 r. Istotnej zmiany Sąd Apelacyjny dokonał jednak w zaskarżonym wyroku w jego części obejmującej orzeczenie o karze. Przystępując do uzasadnienia tej decyzji, w pierwszej kolejności wskazać należy, że z materiału dowodowego zgromadzonego przez Sąd I instancji wynika w sposób jednoznaczny, że oskarżonyA. P.jest już od wielu lat osobą uzależnioną od amfetaminy. Wynika to zarówno z wyjaśnień samego oskarżonego, ale także z kuratorskiego wywiadu środowiskowego (k. 115, 142) i przede wszystkim w pełni wiarygodnej w tym zakresie opinii biegłych psychiatrów, którzy stwierdzili u niego zespół uzależnienia od amfetaminy (k. 82-83). Z ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego dotyczących okoliczności i charakteru przestępstw przypisanych oskarżonemu wynika również niezbicie, że uzależnienie to i związana z nim „potrzeba” nabywania amfetaminy pozostawały z nimi w ścisłym związku, będąc niewątpliwie jedyną z przyczyn przestępczej działalności oskarżonego. Należy w tym miejscu przypomnieć, że jak wynika z ustaleń Sądu Okręgowego, oskarżony od dłuższego już czasu nie uczy się (zaprzestał nauki po dwóch latach studiów na Uniwersytecie (...)) i nie pracuje, środki na amfetaminę, od której jest uzależniony, uzyskiwał ze sprzedaży narkotyków znajomym (kolegom). W takim przypadku obowiązkiem Sądu Okręgowego, a wcześniej prokuratora prowadzącego postępowanie przygotowawcze, wynikającym z art. 70a ust 1 i 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii było zarządzenie zebrania informacji przez specjalistę terapii uzależnień na temat używania przez oskarżonego środków odurzających, a to pod kątem możliwości i celowości zastosowania wobec niego środków przewidzianych w art. 71 i art. 72 w/w ustawy. Obligatoryjny charakter przeprowadzenia tej czynności wiązać należy z faktem, że zasadniczy cel ustawy z dnia 29.07.2005 r. w tym także jej przepisów karnych, jakim jest przeciwdziałanie narkomanii, w przypadku osób uzależnionych, może być osiągnięty tylko wówczas, gdy zastosowanej właściwej represji karnej towarzyszyć będzie odpowiednio dobrany środek zmierzający do leczenia stwierdzonego uzależnienia sprawcy, będącego co najmniej jedną z\n',
 '„. «wne |v- w "mm\'. HAM. Dym-\'n. „"M-wall uld JE m «in amina-.I! wlz?" dv”. MIMI :. «I! l\': nun. łr [dla". w lym dni. |\'. „rani.. rmf-vd. hhh: MI:-e ulu-vy hme: «hu lm nnmnił. nle rud rml-\'n” vum- ndnl Ich „nie. Slem Iv |||/ein cham!-y m rar-||. |||-«mh amur-lm. T" bn dru-lm Indrl dami v.". niami Iel cum" \'rhunvrb ln rury. Imh: hun n-v-nmmoc mo\'-um. ny w-Ik. :- Ihn- w: (vm "trunku Iv\'n Ton nmwn i» kill-|| || snu lir-wienia lin mud-|l ulnq\'e. |- \'ll\'ńllc mln!- . [van tnlhmvull n n". nie : dunl- nmnnlu r m\'hłv mi. łe nn nr.-mnich" Krum-n xm\'n\'l Inne. HIC nr:-unn- Tn-nn ||" I-Jvn v Manic ah „Mehi dun- ! Hau \' «n\'-Ich" h lok-ny ||- nnd\'l ! |||-indu lc ich || ||- ”MM Nl plum-mio na Tumuvuwa. sw wvhilne ledwo-«tl „lukicxrnivnno\' \'lrlc ńnhrun lll snu-||| narada-tel.. mudx które Town"-hm thln „ |?” w Wnunwłe I Lum-l\'. dlłn tm: nnirclnrnnlnnlv klinki. 2. no mblm with dll Pnlvk\'. dp- !odrl mukher-nu n- ele Pn: "I anurn—slw- w: km Vlldht q_rmkle |nne N I Pnhkq \' ritual- Mndz! :. lu. vu M- M ”| uuu-hko” vm || nuvi. ci 13. a. |||. M") dowi-du]. ile. ma jest ze mmp! :::-||" Irgiz-mni- Nadeuh h \'W Niemcy nieuk: |:_ msn I). 3. (AWM. |\'»!de «ma? I w do w do .Dnnł. ”\' n Brin-l- mlvl muuu: III-fe— \' |!me mc.—mmm Mazi mni—\'IPAAM $$$: \'We- %;. ||. I ”w ...... || :- |www (393%: ulv trum |||-„ „ tne-tb vu «› nh namnie" kłundxiiun W nal. de miny-nied: lmn-cuda unl- Z|||Ir1 Olu! |||-||! .Vnuncu Zu." mhm no~ W Dziun-M dumni mu. de Revnler m Rady Puna ,uvai- n! Nuk-nh lic les! LM» Aniu nmhMy btdtle nvhkokh raw-net navy do banhnrdnunh km. bu lmlmnnin. chwlll W ŁODZI. wl. „Dziennika") wludomość rełlił ||, poczynił w»: m sume 350 w- "cmę towary mi]: bvć do T dni. ":\'-sue?! PŚ:: 17 In n\'nvw rm 25% wekslnml a ma duszo! mi! mtm vmcn mmm Ś\'YĄSKA cms:. Pol-h nnwn Irn ||| |!” _w- m Mtv-mie. „H. :ironbv, medikwetmin kroki ur.-„y... vyhcrnie [unitu-h «mundi nie gmin.: ule naiwnie dn knnwrncil 1 wyd. M inngnu Pchuli: podam.»: "tym te linamhko w kwesli w]. www mmnłe llk niezmieninn, ale! ”l\'-ri M una: simm wl:- \' anunu Pgn\'mm: .. arm mialo 8 dum: byl hh. !: Torun lie po! na: oano-„alu ::» "||-<l- n „mę-mcr: w wert-uzna. wm" budo—7 Twun\'m :uncrrul. Ide:- .kr—y n_h mtm-ua Tem gm.—m xvvcluyio |: tel mi: slam ||m Torun-il. n w «ma: numxm mni-| I.] ma num: llena] miana-m uuu- kL :: mmm nale ale Mariz niy-walek!” mum.-. Od rb) bo:/lu- Mh winódnn nux-zdam msu rmd- te ”kroć: norman. ||| Wmhmk. nl nl vor-wic ndz-uuu Iching umo—uko.” mury- mpl- Clvllmy \'! phm-&n. manu): Nux-yk!- mno-h dal || parku wm „na miny wbm\'qllom mmm Pn Rhoda: ukl-ml \'wk- celu :mindxmh ». W n «Mruvek. ncxwlmv msu! ona „. nm.—Inn Bibwklą klórv dniu:" s\': dvi-buuu kanidy,- lll Mum. leci \': nxlmekue nedzy rcu\'xluw- Niwn\'nc I bez\n',
 'o mistrzostwo wojska w Białymstoku dokończono próby ujeżdżania konia na czoworoboku. Zespołowo pierwsze miejsce w obu próbach (władania bronią i ujeżdżania) zajęła ekipa K. O. p., 2. pułk ułanów wielkopolskich, 3. pułk ułanów poznańskich. Indywidualnie pierwsze miejsce w obu grupach zdobył rtm. Kulik, 2. rtm. Brodzki, 3. por. Salamon, 4. por. Gerlecki, 5. rtm. Rojcewicz, 6. rtm. Rojkielicz, 7. por Łukowski, 8. por. Kamiński. NIEDZIELA NA BOISKACH Jutrzejsza niedziela wreszcie przyniesie nie- U oa sensacje w postaci spotkanIa międzynarodowego Warty ze słynna Vienn*. Niedzielny PrzecIwnik zielonych reprezentuje naprawdę wysoka klasę. Drożyna ta od wielu, wIelu lat odgrywa w pilikarstwie Swiatowym obok niemniej sławnych druAyn krajowych Admiry Austrii i KapIdu pierwszorzędną rolę. W skład tej drużyny wchodzi kilku internacjonałów, z których na pierwsizy plan wybijają się obrońcy Schmaus Keiner, Srodikowy pomocnik Hoffman, Środkowy napastnik Geschwaid i lewe skrzydło Erd!. Warto sobie zapami tać, iż Schmans należał do drużyny Europy srodkowej, ktora niedawno temu pokonała w Amsterdamie zespół Europy zachodniej 3: l. Jako zdobywca pucharu Au- «JriI walczyła yienna w zawodach "Mitro-cup". najlepszą formacja zespołu to żelazna obrona Wraz z pomocą. Warta w s1?otkaniach raiędzydzynarodowych potrafi zagrac pięknie i dostosować się do poziomu renomowanego przeciwnika. Oprócz tego spottania odbędą si<; jeszcze w oznwiiu i na prowincji inne zawody towarzyski e, \'kalendarzyk imprez przedstawia się następUj aro: Pogoń San o odz 11 na arenie. Naprzód II Blask II o 11 na boisku przy Przepadku. HCP III KPW III o 11 na boisku HCP. lalowe \\\\\\\\i>lkanie o puchar pocieszenia. W Pierwszym sipotkaniu KPW zwyciężyło 6:0. Briłania Polonia II (Główna) o 18 na boisku Polonii. Polonia (Główna) Korona o 14.30 na boisku Polonii. N aprzód I Legia II o 1« na boisku na Przepadku. O godz. 16 odbę-dą <<i<< też ostatnie zawody turnieju Posnanii. l tak walczą na arenie pokonani z zawodów piątkowych i sobotnich a o godz. 18 zwycięzcy. Na prowincji graj» w niedzielę: 1« Y Mosinie: Sokół K. S. S. Luboń o godz. W e. 1 *0"*11 Sokoła. , ?war <, d ... U S k ł II P . .,». z. ZII. nla o o oznan na Am Ry Sp JZ m u zaitza turn.iej z, udziałem W ! T Poznan, Ubra Zbąszyn, PolonIa kowTeci KinVPBuk. ień UPa1erii"a, KOrona BU" Kolarstwo A y l" S" j" ! h "vii\';. »asac ™ " e g aro e r N a dynasacll odBył ę i 8iYJchh. rT la i h.W1ffłłw ałpaJf\'esl?c%fAlb emOCjonUjący przelflo»., 1« y<\' nIe r t w e m p ary M i c h a k z a oń? z y S 1 e Z w y c 1 ? 2 g 31-03 (14 al ak Napierała w czasie tnmi «a*.ł. P->- Drugie miejsce o okrążenie TM o A V % r ° B n U k l Włodarczak, 5) sSI_Mat/\\\\\\\\kzsfoki\' 4) braCia Kapiak, ślc\\\\\\\\filiet\\\\\\\\ Ru9aftslt1 Ó_W W S.chmidt, i. para «" , " !, j" , eJtMr ł HfHH fKł II We A c a. 6 (PAT)\'* Żadnej" "i "M r dale" Lekka atletyka Wood uff\' na n · r);k\n',
 'plsmo odręczne cesarza Franciszka józeia, Znaczenie tego pisma bardzo sprzecznie osądzają. ,N. tr. Presse" w dalszym ciągu wywodzi. ze nalezy je uważać za objaw uspakajający. „N, fr. Presse” zwraca tez uwagę na to, ze nawet nacjonalistyczna prasa rosyjska przyjęła wiadomość o liście z wielkiem zadowoleniem. Daiel stwierdza, ze niema mowy o zadnej odrębnej akcji rosyjskiej. .i\\\\\\\\i. W. Tagbiatt\' oświadcza, że pismo jest winlkiem burzliwych czasów i ogólnego polozenia. Ważną wydaje się informacja .Scum und Montage Ztgf\', która stwierdza widocznie pod marką urzędowa, zc trudno przypnśclć, aby pismo Franciszka Józefa odnosiło się do jakiejś specjalnej kwestji, np. Ldgrauiczenia Albanii, lub stosunku Austrji do Serbii. Wogóle-pisze .Soon-und Montage Zig! wszelkie kombinację na ten temat mogłyby tylko zaćmić pocieszający fakt, ze wysłanie pisma cesarskiego stanowi dowod przyjaznych stosunkow między dworami w Vu-\'iedniu Petersburgu. Oto od tego komentarza odbija dość jaskrawo wczorajsze przedstawienie sytuacji w „hinotags-revue", które zwraca nawet uwagę na niebezpieczeństwo zawikiań europejskich. „Reichspost” donosi, ze berlińskie koła miarodajne bynajmniej nie podzie~ tają optymistycznej oceny fakiu wystosowania pisma odręcznego Franciszka jozefa, przyznają jednak, ze jest to hardzo powazny krok, świadczący o doniosłości kwestji bałkańskiej. Londyńska konierencja nie złagodziła przecivrleńystw; sądzą przeto, ze pismo odręczne cesarza austriackiego stanowi wezwanie do podjęcia bezpośrednich r0kowań. Dnia a Lutego i9l3 roku ,N. ir. Presse** dalej ocenia optymistycznie wydelegowanie ks. Hohenlohego do Petersburga i publlkujd dziś informacje, pochodzące ze strony re- le, zy§ęrskiej,.która stwierdza, ze mimo ca- łej jagiiacjhkdfuucjonaiistycznych właściwie nie istnieją zasadnicze ,przeciwieństwa, kół zaś nacjonalistycznych nie-mozna identyfikować z rządem rosyjsklm. v, „N.rir. Presse" donosi z Petersburga”, ze tamtejsze koła polityczne mówią o polepszeniu stosunków między Austrią HROSŚĘ-ac\' . . i Nie„prowadzący własnej polityki „N, W. Tagblatt\', którego informacje w poliiycezewnętrznej bywają bardzo ścisłe, powiada; „Nie jest bynajmniej rzeczą pewną, ze .list spowodowany został przez niezgodę na konferencji, londyńskiej, co do granic Albanii, jakkolwiek i ta sprawa jest dość wazną, by. uspra wiedllwić mogła bezpośrednie porozumienie się. Austro-Węgry zniewolone były do pewnych militarnych zastrzezen, które trwają juz od kliku miesięcy iwywołują wielkie koszta. Czyż» w takich okolicznościach nie jest zrozumialem przedsięwzięcie próby, ażeby przez bezpośrednie porozumienie się połozyć kres jej na dłuzszą metę niemozliwej sytuacji? W politycznych kolach przeto sądzą, ze w takich warunkach list cesarski nie jest niczem niezwykłem, a raczej na tle dzisiejszej sytuacji czemś zu; pełnie naturalnem”. LOTEBJA. W „Rozwoju" łódzkim (nr. 20), czytamy: i „W czasach krytycznych, w dobie zastoju w przemyśle i handlu, Powodującego ogólne zubożenie -wzazwyczai budzi ,się ,lub istniejąca potęguje się chęć hazardu, poszukiwania dobrobytu lub, wydobycia się z kłopotówjfinansowych przy pomocy ślepej fortuny. „zbliza się_ ciągnienia „pierwszej klasy pierwszego pólrocza_tegorocznej ioteriigklasycznçi Koli. Belsk. e- „i .:2 ;;~ .iänrzedaząniletáw dotarli klasyczne! zmonopolizowali\' spekulanci, \'którzy cenę biieiü-lęteryjüeáś .wyśrubowan o- 20 rb. lld-llOmlvüä-lñąz\'~"*\' -------- -~\' „Poniewaz biletów loterii klasycznej jest 23.,_tysl_ące,. _więc płacąc po 20 rb. nad cenę normalną-grający na loterii PI8G8n\'.-§P§klliiüi°l11.45°.°9Q„l\'b haraczu; a ,dodawszy najmniej 5 procent od sum wygranych wypadnie 533,159 rh.” „Suma \'to bardzo powazna, za którą dla oświaty. dla budowy polskiego handlu iprzemysłu lub wielu innych celów spolecznych bardzo. wiele moznaby przysporzyć. , e .Bojkotowanle tych subkoiektorówllcbwiarzy jest\n',
 "Luzacyi, połączony jest z górami Olbrzymiemi czyli Kerkonoszemi. a przez Flaeming, na pograniczu 'prowincyi brandeburskiej i saskiej połoźony, z HHcem. Na zachód Łaby ciągnie się wprawdzie ta północna płaszczyzna dalej ponad morzem niemieckiem, nad kanałem La Manche i atIantyckiem aż do Pyrenei ale przyroda płaszczyzny niemieckiej i francuzkiej zupełnie się różni od słowiańskiej. Na zachód Łaby nie ma już ani owych ziemnych pasem gór, ani owych licznych wśród nich jeziór natomiast wysoko położone puszcze, jak np. Lyneburska i rozległe torfiaste wymokliska i błota. jak np. tak nazwany Baurtanger- Moor: ostateczności wilgotnego gruntu tuż obok ostateczności suchego. Równiny słowiańskie składają się wyłącznie z,piasku, gliny i innych alluvialnych i diluvialnych pokładów, pokrytych ułamkami naniesionemi pierwotnych skał najrozmait zej wielkości. Formacye kredy ukazują się tu i owdzie na romorzu, w llrandeburgii i Danii. Poza Łabą są formacye kredy i wapna muszlowego czem dalej na zachód tem gęstsze; poza Renem przyłączają się do nich skały trzeciej, wyższej formacyi i pasma węgla kamiennego. Poza Sekwaną prócz poprzednich jeszcze pstry piaskowiec. wapna formacyi jura, skały zawierające skamieniałości, a we wyniosłościach zachodniej Normandyi i Vandei skały amphibaliczne. W)'brzeźa nadto płaszczyzn niemieckich są nillkie. utworzone przez ziemię murszatą, rzekami naniesioną. obfitującą w zboża i trawy, a zabezpieczoną od zalewów morskich tamami; otoczone zaś są te w}'brzeża morskie szeregiem nizkich wysp i mielizn, zalewanych w czasie przypływu, jakich na baltyckiem morzu przy wysokich wybrzeżach słowiańskiej płaszczyzny nie masz wcalel'łaszczyznę słowiańską dzielą także na sarmackąciągnącą się od Vralu aż do Wisły, na wendyjską. ciągnącą się od Wisły aż do Łaby, rumuńską pomiędzy Karpatami i Dunajem i na bułgarską pomiędzy Dunajem i Balkanem położoną. Od rumuJlskiej oddzielona jest najpołudniowszemi odnogami Karpat dolnow gierska, którą od górnowęgierskiej odgranicza las Bakoufiki, a od tej znów Mniejsze Karpaty nizinę Morawską.- Z niziną dolno-węgierską łączy się przy ujściu do Dunaju, Drawy i Sawy. nizina Drawska i Sawska. Od tych wszystkich zaś odgraniczone są Bałkanem doliny Iarycka w T racyi, jako też Strymoilska i V Rrdarska w Macedonii. W północnych Czechach ciągną się tylko wązkie niziny ponad trzema głównemi ich rzekami. 1:1 III. Klimat i wegetacya. Klimat wschodniej Europy jest ostry, jak to już z położenia jej wynika. Klimat kraji górzystych w wschodniej Europie jest stósunkowo nieco łagodniejszy od klimatu kraji płaskich, lecz daleko ostrzejszy od l.limatu kraji zachodniej, a nawet północnej Europy. I tak np. delikatniejsze drzewa owocowe. które w północnych Niemczech w zimie bez zabezpieczenia pozostają, muszą w Bułgaryi i na Wołoszczyźnie nawet wpo ród obmurowanych ogrodów słomą być obwinięte. Podczas kiedy Ren. Tamiza i Eidora prawie nigdy niezamarzają, to Dunaj, nawet niższy, rzadko kiedy niestanie. Wschodnią Europę pokrywa zwyczajnie przez większą część zimy śnieg, zachodnią rzadko kiedy. Buda-Pest miewa ostrzejsze zimy, niż Kopenhaga. W Kazaniu, leżącym pod tym samym stopniem szerokości, co Kopenhaga, zamarza niekiedy żywe srebro, podobnie jak w Laponii. Wybrzeża adryatyckiego morza zamarzają czasem, azowskiego często a najpółnocniejsze nawet brzegi Norwegii nigdy. Za to jest Europa wschodnia daleko bardziej zrosZona i urodzajniejsza od reszty Europy a nawet od krai innych części ziemi, albowiem śnieg długo ziemię w czasie zimy pokrywający uzyznia\n",
 'wolnomularstwo. Wszak 1 ono każe tak samo swoim adeptom przechodzić przez różne "hokus-pokus", zanim ich wtajemniczy w ohydne swe cele i w istotne, rzeczywiste lubo sprytnie zawsze maskowane pogaństwo. Komedye te wydają się nam śmieszne, ale są one konieczne i niezbędnie potrzebne: pozbawiają bowiem adepta zwolna i nieznacznie uczucia godności osobistej, upadlają go i przygotowują w ten sposób do czci samego szatana coby było niesłychanie wstrętną rzeczą dla natury ludzkiej, gdyby jej do tego nie przysposobiono, zwolna i stopniowo odzierając ją ze wszystkiego, co tylko ma w sobie szlachetnego. Proszę tylko przeczytać rytuał masoński przyjęcia do stopni najwyższych, a każdy zrozumie łatwo powyższe twierdzenie. A zatem podobieństwo kultu bałwochwalczego z obrządkami Kościoła katolickiego odjąwszy to, co płynie z wspólnego nam rozumu i serca, które nakazują cześć ^ewnętr^ną Bogu jest to "udoskonalenie" pogaństwa jest to dowód, iż pogaństwo doszło do najwyższego stopnia rozwoju: nie wystarcza już bowiem szatanowi odbieranie czci należącej się Bogu od tych nieszczęśliwych ludzi, ale jeszcze pragnie on, by go w taki sam czczono sposób, jak czcimy i uwielbiamy Boga. Chce być czczony, jak Bóg, a jest to za jednym zawodem zemsta jego nad Bogiem, który go strącił z nieba i najstraszniejszy akt nienawiści dla człowieka płynący z zazdrości, iż tenże przeznaczony jest na to, by tron jego posiąść na wieki. Jest to ostatni cel pogaństwa w Indyach i ostatni cel nowożytnego pogaństwa t. j wolnomularstwa czyli massoneryi. Czciciele S\\\\\\\\iwy noszą na czole znak biały i czerwony, który sprawiał na mnie okropne wrażenie: gdyż zdawało mi się, iż przedstawiał obraz duszy otoczonej płomieniami piekielnemi. Jedni noszą go z próżności, by się z wielkiej pobożności pochlubić tem piętnem djabelskiem drudzy z prostego przyzwyczajenia, a najwięcej ucywilizowani przez wzgląd na opinię świata.... Przypominam sobie, że w Bangalorze znajdował się w kolegium, w któremeśmy mieszkali, szesnastoletni chłopiec bardzo sympatyczny i inteligentny, który mnie zawsze witał i nieraz rozmawiał ze mną. Pewnego razu przyszedł z tym strasznym znakiem Sziwy na czole. Rozmawiając z jego kolegami, przypatrywałem mu się przez kilka minut w milczeniu, a biedne dziecko tak się mnie zawstydziło, że poszło się ukryć w głąb szkoły. Szkoły katolickie, zbliżając nieszczęśliwe te dzieci do księdza katolickiego i dając im sposobność kochania i poważania go, podkopują głęboko pogaństwo. Wzgląd na "Opinię świata", na szacunek ludzi, powstrzymuje wielu z wyższych kast od nawrócenia się. Wiadomo, jak wielką rolę odgrywa na wschodzie niskie to uczucie, które się nazywa "względem ludzkim". Razu jednego w Kalkucie któryś z 00. Jezuitów przechodząc przez dzielnicę zamieszkałą przez krajowców, spostrzegł pewnego młodego bramina, który niedawno ukończył studya w kolegium, jak czynił ofiarę z kozy przed bożyszczem. Spotkawszy się potem z nim sam na sam, zapytał się go: —- Czy ty wierzysz istotnie w ten niedorzeczny obrządek ? Wiesz dobrze, mój Ojcze, że nie wierzę nic a nic w te wszystkie gusła; ale.... muszę to czynić dla tych głupców. W Bombaju, gdyśmy wyszli pierwszy raz na miasto, wielu chłopców, młodych Parsów (czcicieli ognia), pozdrawiało nas, uśmiechając się życzliwie i przyjaźnie: bvii to uczniowie OO. Jezuitów. Ale katolickie te szkoły to tylko\n',
 'weterynarji) \\\\\\\\\'e Lwowie zostai\'l przydzieleni gospodarczo do Kol11 dy miasta i Placu we Lwowie. 2. Akademicy ci pobieraé bed<\\\\\\\\ prztz przeci g dw6ch miesil:CY: a) pobory (oflcerowi gate. szere,. gO told)) w wysokosci ostdtni\'o pobieranej w od- Ùllale, z którego zostat akad\'!mik zwoJniony. b) za. Þ O\\\\\\\\\\\\\\\\\'ié:ntowanle W naturze (oficerskie zaprowiantowalIie nie róini sie zasadniczo od zolnierskieg\'t)). 3. Wyptacaniem (zr4du i gazy), jak równiez wy. QaWanie:m aSYR"nat na produktv (zaprowiantow tßie) ajr1\\\\\\\\(I\\\\\\\\Vaé sie b dl.ie specialny oficcr komisji gaspo- :trczej Komendy Miasta i Placu w I,.wowie. I 4 Aby otrzymaé wyiej wymienione pobry i za. ÞrO\\\\\\\\\\\\\\\\,iantowanie naleiy przedtoiyé Komisji Oospodar. ej Komendy M. i P. nast pw=lCY dokul1lent: a) za wiadczenie 0 urIopowaniu: b) kart zaopatr.Lenia (ofic owie uwicrzytelnienie) Oddzi"lu z kt6r e go akademik zostal urlopowany; c) zaswiadcz.enie odnosnej akademlckicJ kornisii \\\\\\\\ValifjkacYinei, stwierdzajqce (niezamoin.)sé), prawo o poboru gazy i zaprowiantowania; zaswiadc1.enia te dawa(; b d Towarzystwa "Bratllicj Pomocy" na WCtSytecie, technice i akademji handl.; szemat z \\\\\\\\iadczenia zostal juz ustaJony. Z p:zyjemnosci q zaznaczyç musimy, iZ tak p. pOT. USZk(;WSki, jak tez i inni oficerowle Intendantury tyOG. Gkazuj1\\\\\\\\ tejsprawie duzQ\' przychylnosci i dziekl ,czliwei interpretacii odnosnego rozkazu MSW. ulItoZliwi! w duiej mierze ko},egom akademikom racjo.. lIalne kor ystanie z przyznanych im praw i s:tybkie at\\\\\\\\\\\\\\\\\'i nie formalnosci. :Egzekutywa mlodlieiy \'<II.ademickiej. .......... POLACY! PAMreTAJMY 0 PLEBISCYCIE OÖRNOSLUKIM I balkl przyjmuie Kcmltet ObroaJ Kresðw Zacho. IIntch.1. wlSw. plac Mariackl. L .1. ....... Z zaswiata. II Oay o azje pogodnie, przyjdt na grób m6j. kOChana dziewezyno! .... K edy bltem siç za Po!sk widywat m nieraz at e ånic Jej obraz raz nawet widziatem go w nigle, \'t Oj na warcie nad rz\'czkl4. a zawsze mlat on ciOJéI twarzyczkç, tak, ie nie wiedziatem wlasciwie \'Y to Polska, czy Ty? .... Po C!:eiatem Ci eos powledziet pruprosié Ci i dZlçkowaé. Tç fotografiç któr pti dalas, no:-ikm Þr \\\\\\\\lisze w lewej kieszeni bluzki, a kiedy j<\\\\\\\\ ku a \'t eSZYla, przebita j obrazek i wbila wi w Scree i to rysy kochane i Twoje serce najùroi:>zc.... za I bardzo dziçkujçttt P.l1piery moje podarli bo!szewicy i razem z re- al11l fotografii wrzucili do potoku, za co Ciç bar- Przep! aszam... \'ttl P,oszç Ciç. bys zagl1\\\\\\\\data do mojej malJlY i OWata ill kledy ptacze... o na p\'aeze od tego wieczoru, w k!6rym uc ektem þl)lI1\\\\\\\\V Jska i teraz jeszcze skoro m ie sobie przy- Jtat nl .a przypomina sob e wci:ti. bo ja wclélz ìc 111 kOlo niej i kolo Ciebie, chaé mnie nie wl- e. ..... ,. Nam bardzo jest dobrze j motemy przeno-, Þ\\\\\\\\;lsa gdzie eheemy i I"tamy sobie po cakj naszci 110 kochanej od W.sty po Hùrytí od Warty "Iemna. Otrl)d N a wiosnç. i w lecle ?blatu (\'my ementarz 1 I y, POla ,,,kl. Jasy, góry I rzekl a gdy SIÇ J ztehce odpocz,\\\\\\\\é siadamy na kwiatach, na .,!51.0WO POLSKæ" nr. 511 zjnia .. listopada 1920 Do I18Ø}\'cb preaumerat0r6w. Cdea. uiatwtema manipulacJi biurowej prosimy przy wysylkaeb pienieznych, pod wa zawsze na odclnku przekaza eeL na iaki kwota jest przeznaczona. Preuumerator6w mlejscowych prosimy\n',
 "przeymie pożyczkę od towarzystwa kredytowego ziemskiego na pierwsze dobra w summie złp. 26,000,na drugie dobra w summie złp. 18,400, na trzecie dobra w summie złp. 32,5oo zaeiągnioną od którey przea następne 24 lata wnosić będzie do kassy tegoż towarzystwa, prawem seymowem z d. i3 Czerwca I825 r. ustanowioną opłatę. Oprócz podatków i ciężarów do tych dóbr przywiązanych, opłacać będzie także nowoustanowiony podatek ofiary, w ilości: z pierwszych dóbr złp. 34o gr. 28, z drugich dóbr złp. 268 gr. 25, z trzecich dóbr złp. 434 — Każdy przystępuiący do licytacyi winien złożyć yadium: do pierwszych złp. 2,706 gr. 25; do drugich złotych polskich ig55 groszy 25; trzecich złotych polskich 335i groszy 24, w srebrze lub listach zastawnych, a nadto, utrzymujący się przy licytacyi, obowiązany będzie zaraz złożyć drugą podobną ilość wynoszącą iak wyżey: złp. 2706 gr. 25 do pierwszych; złp. i,g55 gr. 22 do drugich złp. 3,35i gr. 24 do trzecich. O innych warunkach licytacyynych każdy chęć kupna maiący, poweźmie wiadomość w biurze Kommissyi Woiewódzkiey Wydziału Skarbu Sekcyi dóbr, gdzie nawet warunki kupna, wraz z tabellą źródła intraty wykazuiącą na drzwiach wywieszone będą. Wolno iest każdercm chęć licytowania maiącemu o stanie obecnym dóbr na gruncie przekonać sięw Kielcach dnia 3 Sierpnia 1829 r. Radca Stann Prezes. Wielogtowski. Sekretarz Jeneralny. (I raz.) Zamoyski. Kcmmissya Woiewództwa Kaliskiego. W wykonaniu Reskryptu Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbu: a) z dnia 26 Sierpnia r. b. Nr. 56,283/11,45ob)„ 29 detto Nr. 89,946/19,063. Zasadzaiących się naDekrecie Nayiaśnieyszego Pana w Odessie pod dniem 19 Sierpnia 1828 r. zapadłym, Komiftissya Woiewódzka do powszechney podaie wiadomości. 1. w dniu 14 Grudnia r. b. 2. 35 16 detto. 3. 18 detto. 4- 21 dettopoczynaiąc zawsze od godziny 11 z rana, odbywać się będzie w iew biurze na sali z wy- kłych posiedzeń publiczna licytacya na sprzedaż następnych dóbr rządowych, to iest; ad i. Wsi Noskowa z propinacyą, ad 2. Wsi Biała z propinacyą, ad 3. Wsi Biskupice smolane z propinacyą; w Ekonomii Kalisz, w Obwodzie Kaliskim położonych, ad 4. Klucza Ociuek składaiącego się z folwarków Ocinek i Pruchna, oraz dwóch wsi tychże samych nazwisk wraz z propinacyą w Ekonomii Męka, Obwodzie Kaliskim położonego, którego przestrzeń wynosi włok 3o, morgów 15, prętów 228 miary nowo-polskiey. Licytacya zaczynać się będzie, a mianowicie: ad 1. od summy złp. 22,423 gr. 24. ad 2. detto i5,119 i5. ad 3. detta i5,i86* 27. ad 4. detto -- 36,768 i5. w srebrze albo w listach zastawnych koloru białego w nominalney wartości. Oprócz postąpioney na licytacyi summy obowiązany będzie plus licytant corocznie skarbowi opłacać w dwóch ratach kanon: ad 1. w summie złp. 1096 gr. i5. ad 2. detto 733 20. ad 3. detto —- 724—5. ad 4. detto '774 28. z wolnością iednak spłacenia takowego monetą brzęczącą. Nadto przeymie pożyczkę od Towarzystwa Kredytowego Ziemskiegoad 1. w summie złp. 11,000. ad2 detto 5,200. ad3 detto 8,200. ad4 detto 14,800. zaeiągnioną, od którey przez następne 24 lata wnosić będzie do kassy tegoż Towarzystwa Prawem Seymowem z dnia 13 Czerwca 1825 r. ustanowioną opłatę. Oprócz podatków i ciężarów do tychże dóbr\n",
 'pozyczki pañstwowe 55.781,32 b) akcje 15.465,- Banki krajowe zagraniczne Weksl e zdyskontowane Rachunki biez<J,ce (said a debetowe): a) zabezpieczone 1.860.944,31 b) niezabezpieczone 6 8.917,.2 ? Dluznicy z tytulu kredytów akceptacyjnych í remboursowych Nil:ruchomosci Rózne rachunki Zl. 48.000,23 3.930,37 71.246,32 425.598,41 4.405,10 275.654,80 2.029.862,30 12.133,75 140.000,- 19.094,53 3.029.925,81 PASYWA: Kapitaly wlasne: a) zakladowy b) zapasowy c) fundusz amorlyzacyjny Wklady: a) terminowe b) à vista Rachunki biezqce Banki krajowe "zagraniczne , . Zobowi<J,zania banku z tytulu kredytów ceptacyjnych i remboursowych Rózne rachunki Czysty zysk: a) z roku ubieglego b) z 1933 roku Zl. 1.500.000,- 109.000,- 16.800,- 1.625.800,- 264.753,33 458.949,32 (salda kredytowe) 723.702,65 191.095,88 44.917,34 285.447,86 ak- 12.133,75 88.109,21 51.603,68 7.115,44 58.719,12 3.029.925,81 Gwarancje, pokryte pierwszorz dnemi hipotekami oraz regwarancjami Inkaso Rachunek zysków i strat 54.742,59 120.668,64 17.844,98 3.927,04 62.491,25 138.222,80 58.719,12 Procenty i prOWlZJe Koszty handlowe Podatki Amortyzacja . Odpisy na dluznikach Rózne (straty z róznic Czysty zysk kursowych) 2.616.658,% 169.671,04 za rok operacyjny 1933. Pozostalosé zysków z lat ubieglych: a) z przeniesienia ,51.603,68 bJ rezerwa podatkowa z zysku roku ubieglego Procenty i prowizje Róznice kursowe . Dochody z nieruchomosci . Rózne (przeniesieníe z rachunku nadzwyc:z;ajnej rezerwy) 54.103,68 231.598,22 3.847,88 11.573,68 154.862,96 455.986,42 2.500,- Rada Nadzorcza: Kretschmer. 455.986,42 Królewska Huta, dnia 31 grudnía 1933 r. 633 Zarza,d: Klose, Ferber. BILANS F-my "S OSN A PO L SKA", na dzíeíi 31 gudnia 1933 r, AKTlVA: R-nek Kasy Weksli Efektów Dluzników " Nieruchomosci Strat i Zysków: Saldo z 1932 r. Strata za 1933 r. ,/ 45.249,44 6.453,51 P ASIV A: Kapital Akcyjny Dlug Hipoteczny Fundusz Amortyzacyjny Specjalny R-nek Wierzycieli Rachunek Strat i Zysków. DEBRT: Koszty Handlowe Robocizna Procenty Podatki CREDIT: Tartak Zwózka Strata Bydgoszcz, dnia 1 maja 1934 r. SP. AKC. TOWARZYSTWO FABRYKI PORTLAND CEMENTU "LAZY", SP. Akc. Bilans na dzieíi 31 grudnia 1933 r. STAN CZYNNY: Grunt Fabryczny zl. 319.677,48; Nieruchomoscí zl. 2.187.160,91; Bocznica Drogi Zelaznej zl. 175.602,31; Kolejki Fabryczne zl. 27.418,18; Maszyny i Urz<J,dzenia zl. 4.025.364,90; cz sci zapasowe zl. 316.53ó gr. 44; Ruchomoscí zl. 122.663,91; Niewykoñczone Nowe Urz<J,dzenia zl. 43.204,74; Gotowizna zl. 508,32; Banki zl. 1.767,55; Papiery Procentowe zl. 777,42j Dluznicy zl. 51.702,95 67.431,47; Udzialy w Centrocemencie zl. 76.100,-; Ma- 675.802,42 terjaly zl. 53.238,14; Rózni za akcepty zamienne zl. 1.120.338,-; Sumy Przechodnie zl. 1.748,- Ogólem zl. 8.539.537,77; Strata zl. 225.015,10; Razem zl. 8.764.552,87; STAN BIERNY: Kapital Zakladowy zl. 2.400.000,-; Kapital Zapasowy zl. 58.004,64; Fundusz Amortyzacyjny zl. 1.334.374,72; Fundusz Rezerwowy zl. 718.063,99; Niepodniesiona Dywidenda zl. 616,-; Wierzycíele zl. 26.400 gr. 85; Akcepty (dol. 38.900,- i zl. 25.316,80) d. 247.435 gr. SO; Pozyczka Dlugoterminowa TKPP. dol. 79.500,- zl. 453.945,-; Dlugi Hipoteçzne (dol. 121.237,- i zl. 768.293,16) zl. 1.460.556,43; Akcepty zamienne zl. 1.120.338,-; Sumy Przechodnie zl. 182.111,57; Specjalne Przejsciowe Róznice Kursowe zl. 762.705,87; Razem zl. 8.764.552,87; Depozyty zl. 362.430,-. Straty i zyski, WINIEN: Koszty Fabryczne zl. 8.559,16; Asekuracje zl. 7.021,06; Procenty zl. 177..112,33; Podatki i oplaly stemplowe zl. 16.189,65; Swiadczenia socjalne zl. 2.752,40; Koszty ogólne zl. 52.284,53; Straty na sprzedanych artykulach zl. 42.369,82j Odpisy na straty zl. 123.837,58; Ogólem zl. 430.126,53. MA: Dochody za usta,pione kontyngenty i inne zl. 205.111,43\'; Strata zl. 225.015,10; Ogólem\n',
 'o prawo do renty rodzinnej odwołanie oddala. Sygn. akt VII U 993/12 UZASADNIENIE ------------ Decyzją z dnia 15.06.2012 r. (znak: (...)) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. na podstawie art.65, 70 ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz.1227 ze zm.) odmówił wnioskodawczyni E. S. prawa do renty rodzinnej, ponieważ nie jest wdową po zmarłym J. J.. Wnioskodawczyni E. S. odwołała się od powyższej decyzji wnosząc o jej zmianę i przyznanie prawa do renty rodzinnej z uwagi na trwający ponad 40 lat konkubinat ze zmarłym J. J., trudną sytuację materialną powstałą po jego śmierci oraz swój pogarszający się stan zdrowia. W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wniósł o jego oddalenie podnosząc, że wobec braku zawarcia związku małżeńskiego przez wnioskodawczynię z J. J. nie może ona być traktowana jako członek rodziny pozostały po ubezpieczonym, a tym samym nie może zostać uznana za osobę uprawnioną do renty rodzinnej po zmarłym. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Wnioskodawczyni E. S. wniosła o przyznanie prawa do renty rodzinnej po zmarłym w dniu 11.03.2012 r. konkubencie J. J.. Decyzją z dnia 15.06.2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. na podstawie art.65, 70 ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz.1227 ze zm.) odmówił E. S. prawa do renty rodzinnej, ponieważ nie jest ona wdową po zmarłym J. J.. /dowód: wniosek k.1 akt ZUS dot. wnioskodawczyni; decyzja z dnia 15.06.2012 r. k.4 akt ZUS dot. wnioskodawczyni/ Wnioskodawczyni E. S. oraz J. J. ur. (...) nigdy nie zawarli ze sobą związku małżeńskiego. /bezsporne/ Sąd zważył, co następuje: Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Zgodnie z art.65 ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz.1227 ze zm.) renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Stosownie natomiast do treści art.67 ust.1 ww. ustawy do renty rodzinnej uprawnieni są następujący członkowie rodziny: 1)dzieci własne, dzieci drugiego małżonka oraz dzieci przysposobione; 2)przyjęte na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnuki, rodzeństwo i inne dzieci, z wyłączeniem dzieci przyjętych na wychowanie i utrzymanie w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka; 3) małżonek (wdowa i wdowiec); 4)rodzice. Wnioskodawczyni E. S. odmówiono prawa do renty rodzinnej ze względu na brak zawarcia przez nią związku małżeńskiego z ubezpieczonym J. J.. Sąd zważył zatem, że we wskazywanych powyżej przepisach katalog osób uprawnionych do renty rodzinnej został określony w sposób zamknięty, bez możliwości rozszerzania go o osoby pozostające z osobą ubezpieczoną w innych niż wymienione relacjach rodzinnych. Tym samym, jak słusznie wskazywał organ rentowy, na gruncie prawa polskiego renta rodzinna należy się wyłącznie małżonkowi, nie zaś konkubentowi pozostałemu po zmarłym ubezpieczonym. Mając więc na uwadze, że wnioskodawczyni i ubezpieczony J. J. bezspornie nie pozostawali nigdy w związku małżeńskim,\n',
 'Roelincourt (na polnoc od AmiS) przez nasze dzisla obronne. \\\\\\\\ischodni plac boju. Orupa wolsk generala marszalka polnego Hin den bur g a. Na froneie iadnych nadlwyezajnyeh wydarzen. Nasi lotnicy atakowali z powodzeniem nieprzyjacielskie transporty wol. akowe oraz urz dzenil kole\'owe. Orupa wojsk marszalka polnego ksi eia bawarskiego L e 0 pol da: T akte weznra! rozpoczc:te walki pod Skrobow1l- Wygod wypadty dia nas pomy. !ll1ie. Orupa wojsk generala Li n si n. gen a. Roslanie rozszerzyJi ataki swe na cz ci odcinka Stochodu i na front p61nocno zac.podni od tucka. Silny atak na p61noc zach6d od miejscQwosci Sok6J zostat z wielklemi stratami dIa nieprzYlacieJa odparty; slabsze ataki na r6znyeh mie;scach frantu nad Stochodem spelzty takte na niczem. Na p61noc, zach6d od tueka udalo si nieprzylacielowi po kilkurazowem zapuszczenil! si,= wtargn c w nasze rowy w 0kOlicy Trysten i spowodowal nas da opuszczenia naszych stanowisk, wysU N ni tych pOZI Stoch6d. Na zach6d od tucka zostat wskutek naszego przeciwataku rosyjski atak wstrzymany. Pod Zwiniactern (na zach6d od Oorochowa) lostal nieprzyJaciel tatwo odparty. Nieprzylacielski latawiec zostal na POludnie od midscowosci Perespa w walee napowietrznej zestrzelony. Kilkakrotnie powtarzane ataki rosYlskie w okolicy na p6tnoe wsch6d i POludnie.wscb6d od Monasterzysk zl.. maly sit; wtr6d wielkich strat dia przeclwnika. Balkariski plac boju. POfotertfe ... nie zmienilo sit;. Dnia 20 10 npes. spadl samoJot nieprl iacieJski podczas walki napow;etrzne) Ponad ieziortm,. Doiratiskiem. Z dnia 3() tlpca. Zachödni plae baju. Niepr YJ ciels iQgiet\\\\\\\\ pomi dzy Ancre.....l3\'l1c a Som.m wzmogt sit: do Kapltan König, kierownik pierwszej handlowej lodzi podwodi1d swiata "Deutschland." __11 JI .,...- .- I I J JII.I8Ul!1IIIIIJ Jrill\'l\' ---.-...... .-.-....,--.,. .... ..,...._._. nljwi kszej gwaHownos;:i. Angielskie cz(sciowe staki pod Pozieres i Langueval pozostaly bez skutku. Na potudnie od Sommy i ns wsch6d: od MOlY oiywione walki artyleryjskie. Pod la Chalade (w Argonach zachosnich) porucznik Baldamus w walce powletrznej witr cil swego piijtego nieprzyjadela z waBd, opr6cz tego zestrzelono po j dnym nieprzyjaciclskim aeroplanie nad wscho dnim krancen1 Argon6w i na wsch6d od Sennheim. W schosni pfae boju_ Orupa wojsk marszaHta polnega Hin den bur g a: Silnitjsle nieprzyjaciehkie patrolki uniemo!liwiono: ogniem przyprzejSciu przez Diwint:. Zaklady koleiowe nad zaJc;tym transportem wojsk torem Wilcika- Motodeczno- Mitiak i oraz przed grup\'4 wolsk marszalka pEil nego ksit;cia bawarskiego L e 0 pol d a .worce kole;owe PogorzeIce i Horodzieja obtotone zostaty bombami ze skutl<iem. Wieczorem zalama\' sh; o szcze; tu rosyjski atak na poludnie od Sterobowy w naszym cgniu. Orupa wejsk generals L ins in. gen a: Nieprzy}acielskie ataki przybra, Iy Jeszcte na rozcillgtosci i sile. Roz szerzafy sit: one wyj_wszy pojedy6c%ych odcink6w, na front Stobychwy (n3d Stoehodem na p61noe od Kowla) az na zach6d od Beresteczka. Nie udaty sie: z wielkiemi stratami dia atakuil\\\\\\\\cego, pezewatnie w ogniu zapornym, tylko na nielicznyeh mlejsCleh witlkiego frantu przyszlo do walki z bUzk., nieprzyJacieJ, kt6ry wkroczy\', zosta\' Gdrzucony kontr atakiem tub wstrz} manD jego dalszy poth6d. W nocy przeprowadzono od dawna lut zamicrzone cofnic:cie wojsk z kr6tkiej pozyeji na wsch6d wyst;aicego lulcu Stochod na p6lnoe koJeji Kowel-Rowno bez przeszkody przez przeci wnika.\n',
 'odsiadują długoterminowe kary, jeden z więźniów, najbardziej awanturniczy ze wszystkich, zabił kamieniem podczas rannej przechadzki swego cichego i starego sąsiada. Poszło mu o jakiś drobiazg zabójca został natychmiast skazany na śmierć. Ponieważ jednak kat znajdował się chwilowo na urlopie, a zastępca jego, nowicjusz, uważany był przez więźniów za nie dość wykwalifikowany w swym fachu skazaniec zwrócił się do administracji więziennej z prośbą, aby mu pozwolono samemu wykonać na sobie egzekucję. Administracja zezwoliła i oto więzień położył swą głowę na stołku gilotyny, prawą zaś ręką mocno i wprawnie pociągnął za sznur. Topór spadł i głowa zabójcy stoczyła się do kosza z piaskiem. Wysadzenie w powietrze pociągu z amunicją. Wilno, 12. sierpnia. Z Mińska donoszą: Na linji kolejowej Smoleńsk Mińsk, około stacji Krupki, nieznani sprawcy napadli w nooy na pooiąg towarowy, wiozący amunicję i żywność dla wojska. N apastnioy zatrzymali pooiąg, następnie podłożyli pod wagony z amunicją ogień. Wszystkie wagony z amunioją wyleoiały w powietrze, a kilku żołnierzy konwojentów poniosło śmierć. Wagony z żywnością, które pozostały na torze, zostały ograbione przez okoliczną ludność. Władze sowieokie zarządziły anergiozne śledztwo. WIADOMOŚCI KOŚCIELNE. Parafja św. Stanisława B. M. w Ostrowie. Wiadomości na tydzień od 16. do 22. sierpnia 1925 r. I. Niedziela 11. po Zielonych Świątkach (16. siepnia): 1) Msze Św.: 6. ks. Masłowski. 7. mszy św. nie bę- dzie. 8. ks. dr. Skaziński. 9,15 k. Masłowski. 10,30 suma: ks. dr. Skaziński. 2) Nabożeństwa stanowe: a) nabożeństwo misyjne w Jankowie Przyg. o 8, 11 i 14 ks. Kuchowicz. 3) Kazania: 6,30 i 9,15 ks. dr. Skaziński. 10,30 ks. Masłowski. 4) Spowiedź św. słuchać się nie będzie ze względu na brak kapłanów. 5) Nieszpory o 15. ks. Masłowski. 6) Chrzty i wywody o 12. ks. Masłowski, o 15. ks. dr. Skaziński. 7) Stowarzyszenia: a) Zebranie Różańcowe Panien odkłada się ze względu na wyjazd ks. dyrektora. 3) Składka kościelna na kośció! Opatrzności Bożej w Warszawieii. Wśród tygodnia: 1) Msze Św.: 6. ks. dr. Skaziński. 7. ks. Kuchowicz. 8. ks. Rolewski. 9. ks. Masłowski. 2) Spowiedź Św.: a) codziennie 6 9. b) w sobotę także wieczorem 16 19 i 20 21. 3) Funkcje ks. dr. Skaziński. 4) Biuro parafjalne ks. Kuchowicz. 5) Chrzty i wywody codziennie rano o 9. _lu. .ii.j. \'jmi ł"» NADESŁANO N adesłano do naszej redokoji następująoy list z prośbą o umieszczenie: Szanowna Redakojo raoz pOSWlęClC skrawek miejsca w ramaoh swego poozytnego pisma i umieścić następująoyuh nieudolnyoh słów parę Na skutek zawiadomienia mnie przez Wieloe Szanownego Pana Inspektora o możliwości otwsroia w Ostrowie wyższego kursu dla tymczasowych nauczycieli szkół powszechnych wykwalifikowanych spieszę jflknajszyboioj wyrazić swoje niewymowne zadowolenie wobec powyższej wiadomośoi, oświadczsjąo zarazem, iż pierwszy stanąłbym do propagandy na wyżej wymieniony kurs, jeśliby nie zgłosiła się żądana ilość kandydatów. Mam jednak więcej niż moralne przeświadczenie, iż od tak cennej propozycji naszych Szanownyoh Władz Szkolnyoh nikt się nie odwróci. Bo wszelkie spoglądanie perspektywą wsteozną zasługuje na bezwzględną negaoję, i jsst to rys znamienny, oeohująoy aż nadto dobitnie o gminności natury danyoh jednostek. Prawdą jest bowiem niezbitą, że nieść wysoko kaganiec oświaty mogą tylko ludzie dobrze do tego\n',
 'i 115 ------------~---------------------------------------~----------------------------~ 1) płatne na każde żądanie 4,0%. 2) terminowe 6-miesięczne 4.50/t, 3) terminowe 12-miesięczne 5.0°/•• 4) termino we 24-miesięczne 6.0G/., 5) terminowe 36-miesięczne 7.0°/.. 2. Wkłady na rachunkach "C" należących do osób prawnych, pliltne na każde żądanie. nie podlegają oprocen- towaniu, a wkłady terminowe oprocentowane są w wysokości określonej w ust. l pkt 2--5. 3. W wypadkach uzasadnionych wysokością wkładu terminem lokaty banki prowadzące rachunki "C" mogll stosować oprocentowa\'nie wyższe ni ,ż ustalone w " ust. 1. na podstawie indywidualnych wniosków zgłaszanych przez banki i akceptowanych przez Ministra Finansów. 4. Odsetki od wkładów dolicza się w walucie rachunku. 5. Odsetki od wkładów płatnych na każde żądanie dolicza się do wkładów raz w roku, w terminach ustalonych przez bank pr dwadzący rachunek albo przy podejmowaniu wkł a du w cał ości w związku z likwidacją rachunku. Od~ setki od wkładów terminowych dolicza się z upływem terminu wkładu. 6. Odsetki od wkładów terminowych dłuższych nit 12 miesięcy oblicza się od łącznej kwoty wkładów 1 od· setek za okresy wcześniejsze. 7, Jeżeli wkład terminowy na rachunku "C" nie zofianie podj ęty w dniu upływu termin-u zadeklarowanego w umowie. umowę przedłuża się na kolejne takie NJlle okresy. 8. W razie niedotrzymania umowy o. wkład terml· nowy I wcześniejszego podjęcia wkładu w całości lub qęści cały wkład podlega oprocentowaniu w wysokołcł ustalonej dla wkładów płatnych na każde żądanie. 5. Przy zmianie waluty rachunku. wypłatach ł wpłatach kwot w walucie innej niż waluta rachunku przelicun,!a są dokonywane na podstawie kursów ustalonych w obowiązującej tabeli kursów Narodowego Banku Polskiego. 6. 1. W razie przejścia wkładu na rachunku "C"\' osoby fizycznej w drodze spadku lub zapisu na cudzoziemca dewizowego będącego osobą fizycznll może Oli rozporządzać tym wkładem z odsetkami jak spadkodawca (zapisodawca). po przedstawieniu dokutnentu stwierdz-ajllcego nabyc-ie praw do apadku lub zapisu. 2. W razi. przejścia wkładu na rachunku "CH osoby fizycznej w drodze spadku lub zapisu na krajowca dewizowego będącego osobIl fiZyCZDII wkład wraz z odsetkami zostaje przeniesiony na oprocentowany rachunek walutowy "A" otwarty dla spadkobiercy (zapisobiorcy). po przedstawieniu przez mego dokumentu stwierdzającego nabycie spadku lub upisu oraz zaświadczenia terenowego organu administracji państwowej o uisZczeniu podatku od apadku I darowizn lub stwierdzającego. te podatek taki się n\'i. należyf 1. Prowadzenie apecjalnych rachunków zagranionych dla przedstawicielstw państw obcych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej l pracowników tych przedstawicielatw. będących cudzoziemcauM dewizowymi, otwieranie l prowadzenie rachunków bankowych dla cudzoziemców dewizowych wykonujl\\\\\\\\cych działalność gospodarczą na obszarze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz dokonywa,nie czynności obrotu wartościami dewizowymi przes sp6ł1d o kapitale mieszanym regulują odrębne przepisy, f 8. 1. Traci moc zarządzenie Ministra Pinansów dnia 9 grudnia 1961 r. w sprawie zezwolenia na otwieranie l prowadzenIe dla osób fizycznych cudzoziemców d~wizowych oprocentowanych rachunków bankowych w walucie zagranicmej (Monitor Polski Nr 10. poz. 342). 2• Salda rachunk6w prowadzonych na podstaWie zarzlldzen-la, o którym mowa w ust. 1, podlegają pnenlesi.. mu na rachunki "C", f 9. Zarzlldzenle \'WChodzi \'W tycie dniem ogłoszenłL Ministe-r PinaDlów: w I. M. Kud lIS ZARZĄDZENIE MINISTRA NAUKI, SZKOLNICTWli. WYtSZEGO I TECHNIKI z dni. 11 aierpnia 1911 r, zmieniające zarządzenie w\n',
 'cewki magnesującej tak, iż niezależnie od kształtu tarczy koła magnesowego mogą być ustawione dokładnie naprzeciw nabiegunników przeciwległych magnesów koła magnesowego. Objaśnienie rysunków. Fig. 1 przedstawia urządzenie według wynalazku w widoku czołowym, przy czym zespół magnesujący i magnesowane koło magnesowe przedstawione są w przekroju osiowym, a fig. 2 schemat zamykania się obwodu magnetycznego podczas magnesowania koła magnesowego. Przykład wykonania wynalazku. Urządzenie według wynalazku składa się z podstawy 1, w której gnieździe umieszczone jest magnesowane koło magnesowe 2 wraz z nasadzonymi na nie łopatkami 2a tworzącymi wirnik dmuchawy powietrza chłodzącego. Na wspornikach 5 nad podstawą 1 osadzony jest siłownik 6 służący do opuszczania i podnoszenia zespołu magnesującego 3 i 4 oraz do jego obracania wokół osi wrzeciona siłownika 6, współśrodkowej z osią koła magnesowego 2. Zespół magnesujący składa się z rdzenia 3 i cewki 4, zasilanej przez przewody 11 ze znanego zespołu sterującego 7, ze źródła prądu 9 i włączonego przyciskiem sterującym 8. Rdzeń 3 zespołu magnesującego jest przy tym tak ukształtowany, że jego nabiegunniki 3a znajdują się poniżej osi cewki 4 i dzięki temu niezależnie od kształtu tarczy 2c koła magnesowego 2, która może być nawet ukształtowana wklęsłe do wnętrza koła magnesowego 2 nabiegunniki 3a rdzenia 3 zespołu magnesującego mogą być ustawione dokładnie naprzeciw biegunów 2b koła magnesowego 2. Sposób działania urządzenia według wynalazku jest następujący. Koło magnesowe 2 układa się w gnieździe podstawy, opuszcza się za pomocą siłownika 6 zespół magnesujący tak, aby nabiegunniki 3a rdzenia 3 znalazły się na jednej wysokości z biegunami 2b koła magnesowego 2, ustawia się je możliwie dokładnie naprzeciw biegunów 2b, po czym przez wciśnięcie przycisku 8 włącza się zasilanie cewki 4 poprzez zespół sterujący 7 i przez określony czas dokonuje się magnesowania. Przebieg linii magnetycznych 10 wskazujący na uzyskanie zamkniętego obwodu magnetycznego przedstawiony jest na fig. 2. Po zakończeniu magnesowania jednej pary biegunów 2b dokonuje się w opisany sposób magnesowania pozostałych par biegunów 2b, po czym za pomocą siłownika 6 podnosi się zespół magnesujący, wyjmuje namagnesowane koło magnesowe 2 i urządzenie gotowe jest do przeprowadzenia następnej operacji. Ponieważ na urządzeniu według wynalazku magnesuje się bieguny 2b koła magnesowego 2 parami a nie pojedynczo, urządzenie według wynalazku pozwala na dwukrotne skrócenie czasu operacji magnesowania, a ponadto nie wymaga demontażu innych części połączonych z kołem magnesowym 2 jak na przykład łopatek 2a dmuchawy powietrza chłodzącego. Zastrzeżenie patentowe Urządzenie do magnesowania kół magnesowych maszyn elektrycznych zwłaszcza iskrowników-prądnic do silników pojazdów mechanicznych, składające się z podstawy, na której umieszczane są namagnesowane koła magnesowe zespołu magnesującego składającego się z rdzenia i cewki zasilanej prądem z układu sterującego i urządzenia do dosuwania zespołu magnesującego do koła magnesowego, przy czym konstrukcja zapewnia możliwość względnego obroty zespołu magnesującego i koła magnesowego wokół osi koła magnesowego znamienne tym, że rdzeń (3) zespołu magnesującego jest tak ukształtowany, że jego nabiegunniki (3a) ograniczone w stosunku do osi koła magnesowego kołem o średnicy mniejszej od wewnętrznej średnicy nabiegunników (2b) koła magnesowego (2) są przesunięte poza oś cewki (4) w kierunku dosuwania zespołu magnesującego tak, że niezależnie od kształtu koła magnesowego (2) a zwłaszcza jego tarczy (2c)\n',
 'zrozumiał, że nie ma innego wyjścia i zgodził się odstąpić płaską maszynę drukarską. W ten sposób pierwszy problem został załatwiony. Drugi był trudniejszy. Turowicz rozwiązał go w sposób raczej nietypowy, wykorzystując pomysł jaki wcześniej zastosował dla zapewnienia bezpieczeństwa kolportażu prasy i broszur. Tę ostatnią działalność "Szczepan" prowadził pod przykrywką legalnej firmy handlowej. Występując jako bogaty kupiec Tomaszewski, zorganizował mianowicie kilka składów hurtowych", w których przepakowywano i ekspediowano różne towary. Nie trzeba dodawać, że była to w większości bibuła". lokal dla drukarni przygotowano opierając się na koncepcji, dalszego rozszerzenia działalności handlowej firmy Tomaszewski za Żelazną Bramą. W pomieszczeniach przy ulicy Foksal znalazł się więc Dom Handlowy, stanowiący własność finny Tomaszewski i S-ka, zajmujący się sprzedażą różnego rodzaju papierów luksusowych w hurcie. W jednej z piwnic miała znaleźć pomieszczenie maszyna drukarska. Wymagało to rozlicznych przygotowań. W sklepie, położonym nad piwnicami znajdował się kantor. gdzie urzę- MIECZYSŁAWA PIOTROWSKA NA MOKRADŁACH Wiosna radosna i młoda, weszła w jędrne, chrzęszczące zarośla kaczeńcow pachnących gorzko i korzennie, w żółtych na czole łąki wieńcach. żuk pływak żółtobrzeżek z mulistej głębiny. wypłynął na powierzchnię nabrać na grzbiet słońca, niesie je potem w roślin podwodnych gęstwiny, i znów wraca na górę w wiosnę gorejącą, jaskry nad rowem w kwiatów błyszczące czareczki zbierają wszystko czym świat wokół dyszy, i pracowicie, niepostrzeżenie, w złocistą przetapiają ciszę, i tylko bocian, na jaskrawych nogach łeb odrzuciwszy z fantazją do tyłu, prosto w to niebo niebiesko bezdenne prastary wiosny hymn klekoce z siłą. I I I III I I I I Zryw robotniczy lat 1905-1907 był pierwszą bu- rżuazyjno-demokratyczną rewolucją w Europie. Na ogromnych obszarach Cesarstwa RosyjSkiego. klasa robotnicza, inspirowana przez bolszewickie skrzydło SDPRR z W. I. leninem, przystąpiła do organizowania bezpośredniej walki z samowładztwem, w drodze powstania zbrojnego. Na ulicach miast i miasteczek polała się krew. Również w Królestwłe Polskim wywiązały się działania rewolucyjne, największe w Łodzi i Warszawie. Szczególne nasilenie walk przypadło na maj czerwiec 1905 r. i rozpoczęło się powszechną manifestaCją 1-majową mas pracujących. Walka rewolucyjna to nie tylko walka z bronią w ręku. To również, a może przede wszystkim, walka ideologiczna, szerokie popularyzowanie programów politycznych. Ten odcinek wymagał więc dysponowania prasą i bro- dowała towarzyszka "Aniela" przyjmująca interesantów"_ Prawdziwych interesantów· było bardzo niewielu, jednak fJrma mogła w przypadku konieczności, sprzedać żądany gatunek papieru. Było to niezbędne ze względów konspiracyjnych. W większości jednak płaskie skrzynki z papierem zawierały "bibułę", lub były puste. Piwnica w której znalazła pomieszczenie drukarnia, pozornie przypominała skład towarów, owych płaskich skrzynek, którymi zastawiona była po sufit. Pomiędzy ostatnich ich rzędem, zdającym się zamykać pomieszczenie, a rzeczywistą ścianą, znajdowała się przestrzeń zajęta przez maszynę drukarską. Jedna ze skrzynek była ruchoma (inne w ostatnim rzędzie zamocowano na stałe) tworząc dostęp do maszyny. Aby ukryć zużycie prądu, w piwnicy była też gilotyna do cięcia papieru. Odłączano ją z kontaktu w czasie pracy maszyny drukarskiej. PQdł.ączając zamiast niej, tamtą. Sama maszyna pracowała na podkładzie z gumy i wojłoku, dla stłumienia rytmicznych, r.harakterystycznych stuków w czasie pracy. Istotnie, jak się później przekonano, na zewnątrz nie dochodziły niemal żadne odgłosy, mogące ją zdradzić.\n',
 "Marca) 1847 r., oraz na żądanie Jacka Rutkowskiego i Izraela Waksmana wierzycieli hypotecznych tychże dóbr przez Antoniego Zgleczewskibgo Patrona Trybunału Cywilnego w Kaliszu działających, wystawione na relicytacyą i sprzedane będą podług ich opisu przez Dyrekcyg Szczegółową Towarzystwa Kredytowej* Ziemskiego w Kaliszu, do poprzedniej licytacyi sporządzonego i w biurze tejże Dyrekcyi przejrzeć sig mogącego. -Relicytacyjna ta sprzedaż publiczna odbytą zostanie w d. 15 (27) Maja 1875 r. poczynając od godziny 10-éj z rana w Kancellaryi podpisanego Regenta Zenona Łopuskiego w mieście Kaliszu, przy ulicy Józefley w gmachu sądowym, przed tymże Regentem lub prawnym jego zastępcą; do licytacyi téj, odbyć slg mającej na warunkach w każdym czasie w Kslgdze wieczystej rzeczonych dóbr przejrzeć sig mogących, każdy przystępujący złożyć winien radium w summie rs. 200 w gotowizn|ę. Licytacya rozpocznie sig od summy rs. 3,871 kop. 85'/,. Kalisz, d. 10 (22) Wrzełnia 1874 r. (870) Zenon Łopnski. WIKTOR KRONENBERG, ^',:;^ nalu Cywilnego w Warszawie, przeniósł zwoje m esikanle na uL NUcałą nr. 4.— Przyjmuje od godsiny 10 z rana i od 4—7 po południu. (682) Zawiadomienie LITOGRAFII E. GOŁEMBIEWSKIEGO Krak. -Przedmieście nr. 22 wprost ul. Hr. Berga Nlnlejszém mam honor zawiadomić osoby Interesowane, żt powiększywszy swój Zakład, sprowadziłem najnowszej konstrukcyl prany z P^ryia i Berlina,jestem w możności wykonania wszelkich robót w zakres mego fachu wahodzącycb, po cenach przystępnych. Priy bieżącym kwartale wielu pp. kupców, przemysłowców i rękodzielników potrzebować bglą adresów, rachunków i t. p., obniżam ceny począwszy za 1,000 adresów rs. 4itd. Mam honor ninlejszem podać do wiadomości WW. PP, Doktorów w tutejszéj okolicy udzielających pomocy lekarskiej, jak również WW. PP. Obywateli Ziemskich i Szan. Publiczności tutejszéj, lż APTEKA w osadzie Białobrzegi powiatu Radomskiego z dniem 1 (13) Kwietnia r. b. przeszła na moją właincść i takową pod osobistym moim kleranklem prowadzę, zaopatrzywszy ją we wszystkie środki lekarskie w użyciu będąc* i nowo wprowadzone, oraz lekarstwa tpecyalne zagraniczne 1 wody mineralne. Rudolf BAUTSCH prowizor farmacyl. KURS GIEŁDY WARSZAWSKIEJ, dnia 19 października 1S74 roku. Weksla Żądano Płacono Weksla rs. k. rs. k. Berlia....iooTalar. 2m. 10627^10597^ włącz, z Dysk. a ris. 106 27^ 105 97^ Gdańsk 2m. — — Hamburg... seeB.M 2 m. — — Londyi ....lFtSt 3ra. 717 716 10d. SC56 — Wiedeń ... 160Z.R 2 m. 97 — Petersbwrg ... 1*0 Rs. m. — 98 50 W* ... . kTis. 10010 100— Moskwa lm. — — Akcye i Obligasye. 1 Akcye Głów. Tow. Rossrjskiego Dróg Żelaznych za rs. 125 — 146 Akcye D. Ż War,-Wied. za sztukę — 96— Obligacyo D. Ż W.- W. po fr. 6 00 — — AkcyeD. Ż. W.-Bydg. za rs. ioo 71 50 70 50 >. , zafr. 600 — 76 75 Akcye D. Ż. W.-Teres. za rs. 100 116 — Obligacye D. Ż. W.- T. za rs. 100 — — Akcye D. Ż. Fr.-Łódz. za rs. 100 99 50 98 50 Akcye Banku Ilaadl. w Warsz. I, H, i IH-éj Emis. po rs. 259 — —. Akcye Banka Dyskont. Warsz. za sztukę z wpłatą rs. 25* . — — Akcye War. Tow. Ubez. od ognia za sztukę z\n",
 'Długiej pod nr. 8. mleszkala olejaka Zofja Bore ka, która zlakomlwszy się na żydowskie srtbrlJikl wynajęla pokój \'ydowsklei "rmle, .Boston" wl..dclel Mojsle Rauch, a hurtowny hlndel mal)0IakI1l1\'1. Wlaściclelkl kamienicy po dlu21m proce a e uzyskaly wyrok eksmisyjny ,k przeciw B Jtecklej, jak I przeciw .Bostonowl", I.cz dy rzyszio do wykonania wyroku, wyeksmituwal kumarnik tyłku Burecką, atydek pozostal, Komornik ,a.tal bowiem iui przemalowany azyld na .Bosfor", a p, Mojsle Rauch oświadczyl mu, fe firma .Boston" przeslals Istnieć, a w iym tokalu mieści I!ę ob.cnle .Boi/or" którego właścicielką jest jego sloslra Dyna Rauch, en zaś jest u niej prokurzyBtą. Nles\'c\'ęśllwe 18Śctł:lelkl mUlial, więc wYloc,yć !lOwy proc. s prze. Iw w Bosilorcwl .ąby zaś reazta mleBzkanla nie siam ultk wynalę!y je p, Tomaszowi ZakrYliowi, pachoz cemu ze znanej zlemiańlklej rodziny, z tem, że okój, zajmowany przez tydowlkl .Bosfor" oluyma n, skoro będzie przepruwadzony proces przeciw .Bclorow!", będący j.f w toku I w klórym rozstrzygnlęle na korzyść wlaśclclelek ma .apaść w najbliższym zasie, TemczaBem p, Zikryafowl ,Zbyt widocznie zamakowai tydlłwskl czosnek, aby z niego mógl tak ,two 7rezygnować. Oto, gdy prznzedl lermln rcz. prawy pruclw .Bas/oruwi\' uśwladczyl p, Rauch, t. je SI lublok.Jtorem Zakrysla I ie wobec tego zajmuje Iporny lokaJ ua podslawie nalezytego tytulu praw,\'ego a p. Zakryś przesluchany lako świadek, fakt ten z zimną krwią potwlerdzi/, Li..a więc szabesgo}6w bydgoBklch wzbogaciła Ile D jednego tuza wlecej. Wstyd I hańba Iprze awczykowll ,/. u, \'e la. I. fi\' y t KilewIł pow. cbl/miliskl Związek N P Poczt Telegr, I Telef. Kolu Che Im no urlądza iw niedzielę dnia 7-go bm, zabawę lelnią polącloną koncertem I tańcami w aali p, Ellenberga w Krjewle. Swlcole. (Roc2nlca Sokola w Sw leciu). Suk61 tUlelny obchodzll dZiŚ w nledllolę 31 upca br. IWą 31 rocznicę lalnienla, która rozpucz"a alę pochod\'m przez mla.to, na którego c.ele kroczyla urklestra Sekela z Bydgoszczy a jako reprezentantów Przewo, dnlctwa DZielnicy zauwstyllśmy: kapelana SokoJltwo Pomorskiego KB, profe ora Turzyńeklego, skarhnika p, Kalal a I Bsrnlrda Zmudzlńsklegu Okr. m. nacnlnlka NADWISLANJN POlnaIi. (Konkura na projekl pomnika wo tywnego Najśw. Serca Pana J..usa w Poznaniu. Ody lat temu Irzynaścle wybuchla wojna światowa, wierzylo Ipoleczeńslwo wielkopolskie niezlomnie. fe wujna ta pn;ynlesle pogrom zupelny państw zaborezych, a tem samem zmartwychwstanie Polski. Jui wtedy od.ywaly Ilę w ponfnych rozmowacb gorące slowa, te padnie symbOl ucisku religijnego I narodowego,\' panos,ąey alę przy wjeździe do PozDanla, pomnik BIsmarka a wdzięczny nBr6d wznleale wspanl.ly potętny munume"t Najśw. S.rca Pana Je\'Dsa n. znak, ie polraf, być Opalrzuoścl wdzlęczr.v, I :ie nuwy akr.. dziejów awotch pod Boią rozpaczy..a opieką. Ciche t. ragnlenla znalady wyr.z na poleinym I Zjeździe Katolickim w Puznanlu, odbytym w październiku 1920 r" tui po ro\'gromlenlu nawdy boinewieklej, zagra tającej nowoodzYlkanemu państwu. Ostatni. zebranie plenarne I Zlazdu KatullckleRo odbyte z udzlalem N Prymau POIBkl, Nnnclusza Apoltol&kl\'gn w Warsnwl.. dzlslel 5zego chwal.bnle pan jąseg() Ojca św. Piu.. Xl. I licz nych biskupów Polski, pr.edstawlclell wlad, państwo- ",yeb, samorządowych, w"Jskuwych, wtata naukowego I nrezUczonych urganlzacyj. ucbwalilo wybudować w Puznaolu artYltyc.ny pomnik Na!św. Serca Pan. Jezusa. klOl\')\'by wyr.t., uc\'ucla rehgllue I narodowe ipoleczeńltwa,\n',
 'W __37\'„\' _ i" 21 "\'— Robo\'m W"" P"” U "\' V"" \'5\' 2 mg 11 pn mm. oo oo ..z. \'. .]: .. m0 kilugv. Ein-an. ! urn. ludu—lb In"-1 Kania.-nn mlulące za ... Wady:”!- xumn w po m , -lHD—34w mm .w m. w mialęcy a... s....." W.].nw a. .::-6th „ „. „a ,. „„ .: „._ 2 ~,... «: m :., 9 gb 25,50 _— mem „, „mi. ,...-„,a był asy—nosy. „uszu s,.„lę Xauopu: mym. a; www-mam—30.1... w  sp_OK_qn) Mx n..-uu w ..."-"M” knnlclynyn,5m"€l!m\' uznam; , ___ _,. „„u... „„ Ł., w m_e: mra. | novaru- pięk... maju.: nr: bydło- ..i; m::- .. muuu. ma.\', mu. pny ...... nun. dm- ! hmm? ll\'c\'n luut. noxenamnq .n ng. m mnmnu Śri: npm.. lub Iman :.... pnp-Luniu] na «u.-.o. muuu... ... .. spawn-= Wml- r.»! mrg-ii: rng-trx. ”21.8: _. r. na 5.1, nm .l,-uu 5,30 m:. nn ! (DA! Doc—\'n, 3. mln Slumińlll l&m: \'qce 15 dni Kupiec Kmmłtn Lm w. gx, L=: mununk_ —x.nnmx. rule, sx .. o\'lN ix mk.. «. .~ «.n-..... —2y „Kuch, [:Inne :hbo law—au mz "m m-zm \' cenne] ..,. I. tu by v.:pnawę nfl. Ilum\': in:—an.; l_ vu mi una-.n, mz mno-r. 18! ul., mmpm-mua|g Hammam-x- k: .... obce PBW—HW nk W_ażna m. mazi Pani:-ui LiL-:w im 0; ecuie album: :] ulubionym npo- -_ nnn-whomjem. bywa «iu: tanich gnłnukbv\' polecanych. N. mebl _, ”:?” :: aglynlltieąo 1:26 na A, się nigdy d.:imnć ..nnio\' kupownf\' 30 [10 LG” "G ., „:unpmm:w- mm:-::: ",...le ź .kupi i nas ;p. „:::qu ., ]:ldi >ę nie L.:-md: śl; \';:h 1.an ...-N.. „T.MZ B |\'! Ol\' uwm tej snmej przyimnośd, ]nkq sprawa „._ ...n- "” w Dni- 1 kwietniu o 3011.11!!er windzie lunnł Pun ;o dlugich ! clzlklch clerpleMAch \'! Gnhżnle nnn ujemny. bm. .".qu mya \'ł p. _. _ \' z:"fl\'i. i mi DII lahi-_ \'b-gh ! pnun .., umc .. w. a\' na Houten k.k.. land-ie i: " . ros.-Aun ”Bmw:-1.1295 tylko nmknlqtych punk-ch waznych nigdy mi... _ Ł- Biniak nws i. Trik-Ml-J-kok- „...,... na $$$—"£." :=\',„:_":"\'*"i"*"*\'~ \'" -.--  _ rmx ...u w..... ...-.I. .- .. pana. «w... mln ońbq\'lle sia «wnuk. ._ .. ~ _ ,. , .\' , .- "\'Sk—h ”"M"". „"\'—..:”: RJ" ”ML \' t , ma... , vn] . nur. mu. m- .::.-m .... i...-winx. 1.- w". allt] Hu: h\'jxwel nl muy cme-nnn św. _\' mw.-Iński o udatnie 5 po południu ostrzotanield .m_ al Hmm,—wyd! i: "w M W ammku pugqlonl w nbec cor-I to pm. z..-11.5?" ROdllnaa nokturskleil W I..: [therm !- «...y-uf ! nmleucum .. nn;- II"-PIII. mola mmnln: noktonklo. ”. brush lby adnym p\' d\'ćhkom upubledl. [ Sun tunnemońć unnoimlo prasa o iukue blune Inn—nl.- mugl n- ,po-vłnu ns: uusuln nu pupiemnch ! unum-ah. . .. m_e. ) 1. ~., mul-, ! Fabryka papierosów „Dubec" ln uro-g.. lnwdnlwo n_onkiorńl tylku ma mu nu kńdym p.plerońe nr! 70 hu -- Wywodzą d. nnn-|- luzan\'na Halim Gallierpw Prutesnrawa Bauhnenko Fluff-ny M N Popnb ...»... „|, .. .rwnlc! w. m..-|.\n',
 'run, do kiórego wcięło e eą Biskupstwa M a r s e i II e, F rej u s D i g; e, G a p, A j a c c i o; 13) Ar c y b i e kup stwo Bessa n co o z Biskupstwami Strasburg, Mec, Verdun, Belley, Saint- D i e, N a n c y 14 Arc y b i sku p s t w o A v i g n o n z Biskupstwami N i m e s, Va l e n c e V i v er 8 i M o n t e p e 11 i e r. Dziennik Rozpraw umieszcza długie artykuły, zachęcające obywateli mających prawo obierania Deputowanych, ażeby na następnych zebraniach samych obierali rojalistów, a nie ludzi, gotowych zawsze dzielić sprawę nieprzyiacioł Kroła. Nie tylko ma nadziej ę, ale nadto cieszy się pewnością p 0mieniony dzienniki, iż rojaliści zwycięztwo odniosą. Odpowiedzialny wydawca wychodzącey w 9 io R e n n es gazety Echo de I\'Ouest, Pan C h a u e t e b l a n c h e, osącłzo y zusial przte tam czny sąd policyi poprawreey na trzyli itsieczne wiezienie i K?rc joou l\'ra Iow, za to, ii w gizerie 8*< y targr <0i się obraża-, iącemi wyrazy na osobę Kcola, III j.rawa "\\\\\\\\ ni\' powagę Izby DeAutowa. yih, wzi.itoł nienawiść i wzgardę przeelw rządowi, i ueiłował zawichrzyć spokoyruść publifzną. {Podobnych processów iest teraz bardzo wiile we F r a n c y i.) Loża wolnych mularzy w fa n t e n ay-łe Com te (Departamencie W a ud e i) została z wyższego rozkazu zamkniętą. Podobny Ics spotkać miał wszystkie inne loże w tyra Departamencie. Arcybiskupów w T o u r s S e n s Rem a c h P a ryż u i Biskupów w T r o y e s Chartres, Strasburgu i Htrmopolitaśakiego (F r a i s s i n o u s) w P a ryż u, wyniósł Kroi na godność Parów. Ma być niezawodną rzeczą, HX\'U{£e Angoul e m e wyiedzie w pierwszych dniach następuiącego tygodnia do woyeka obserwacyjnego. Podhrabia M o n t m o r e n c i, zdaie się, iż w tych. dniach wyudzie do We r o n y Rzecz względem przywrócenia zakonu maltańskiego i oddania mu M a l t y, popierana iest iak naysiłniey w W e r o n i e; sam tylko Xiążę We II i n g t o n naygłębsze w tey mierze zachowuie milczenie. Tuteyezy Prefekt policyi napomniał wszystkich kupczących książkami 1 rycinami, ażeby pod cięźkiemi karami, nieważyli się przedawać keiąźbk 1 obrazów gorszącey treści. "Potworze! oto twoia nagroda." Te wymawiając słowa ugodził ktoś sztyletem w piersi znanego Wo l fi a, gdy ten w nocy do kwatery w S a u m u r powracał. Surdut ocalił mu życie; pchnięcie sztyletem przeszyło tylko mundur i zdraenęło mu skórę około etrca; było zaś tak stlne, iż upadł bez zmysłów a ziemię, a morderca\n',
 'że nie doszukał się (na stronie www) w informacji dotyczącej zawarcia umowy na tę usługę w Gminie Jabłonka, informacji wskazującej na wykonanie okresowego przeglądu rozszerzonego (5-cio letniego) a także w ocenie Zamawiającego w ogłoszeniu braku jest informacji dotyczących wykonanie systemu referencyjnego na sieci drogowej o określonej długości. W ocenie Odwołującego, wadliwe jest stanowisko Zamawiającego, że z treści informacji o zawarciu umowy w przetargu w UG Jabłonka zamieszczonej na stronie www, ma nie wynikać zakres usług odpowiadających warunkom postawionym przez Zamawiającego w pkt. 6.1.2 a), b) i c) SIWZ. Ocena zebranego materiału przez Zamawiającego jest nielogiczna, sprzeczna z prawem i zapisami SIWZ w zakresie sposobu oceny spełniania warunków SIWZ. Zgodnie z art. 25 ust. 1 i 2 Pzp ustawodawca wskazał, na podstawie jakich dokumentów i oświadczeń Zamawiający dokonuje oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu oraz jakich może żądać od Wykonawców. W pkt. 6.3 i 7 SIWZ Zamawiający wskazał w jaki sposób dokona oceny spełniania warunków i w oparciu o jakie dokumenty. Zamawiający może prowadzić postępowanie wyjaśniające w toku badania i oceny ofert w celu podjęcia decyzji odnośnie ewentualnego wykluczenia bądź odrzucenia ofert i wyboru oferty najkorzystniejszej. W ocenie Odwołującego Zamawiający dokonał tej oceny w sposób wadliwy posługując się wyłącznie wiedzą pozyskaną ze strony internetowej UG w Jabłonce dotyczącą zawarcia umowy na tę usługę, ustalając na jej podstawie, co zostało wykonane przez Wykonawcę w ramach tego zamówienia. Bezspornie dopiero protokół odbioru, referencje, dokumenty wystawione po wykonaniu zamówienia, a nie dokumenty sporządzane przy ogłaszaniu przetargu przed rozpoczęciem realizacji zamówienia, szczegółowo mogą faktycznie wskazywać, co zostało wykonane przez Wykonawcę w ramach danego zamówienia i taki dokument ma dopiero moc dowodową na okoliczność tego co zostało wykonane tj. posiadania wiedzy i doświadczenia. Odwołujący przedłożył stosowne dokumenty i oświadczenia, które Zamawiający zakwestionował wyłącznie w oparciu o wiedzę z treści ogłoszenia o przetargu, nawet nie starając się ani wezwać Odwołującego do wyjaśnienie tej kwestii. W załączeniu Odwołujący przedkłada pismo Wójta Gminy Jabłonka pozyskane po ogłoszeniu wyników przetargu w ZDM w Gliwicach, w celu ponownego wykazania, że informacje zawarte w referencji złożonej do akt postępowania są prawdziwe i brak jest podstaw do wykluczenia Odwołującego z przetargu z powodów opisanych w rozstrzygnięciu. Działanie Zamawiającego jest także sprzeczne z opisem sposobu oceny spełniania ww. warunków w SIWZ gdzie Zamawiający w pkt. 6.3 wskazał, że ocena spełniania ww. warunków dokonana zostanie w oparciu o informacje zawarte w dokumentach i oświadczeniach wymienionych w pkt. 7 SIWZ na zasadzie spełnia/ nie spełnia. Sygn. akt 325/13 Odwołujący: DESIGNERS A. J……. ś. J……… Spółka Jawna w Warszawie wniósł odwołanie zarzucając zamawiającemu naruszenie przepisów prawa zamówień publicznych, które miało istotny wpływ na wynik postępowania o udzielenie zamówienia w zakresie: art. 7 ust. 1 i 3 w zw. z art. 91 ust. 1 Ustawy pzp poprzez dokonanie wyboru oferty najkorzystniejszej z naruszeniem przepisów ustawy. art. 24 ust. 2 pkt 4 w zw. z art. 27 ust. 1 i 3 Ustawy pzp i 6 ust. 1 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 2009 r. w sprawie rodzajów Dokumentów/…/ poprzez błędne zastosowanie i w konsekwencji wykluczenie Odwołującego\n',
 'takie ukształtowanie przewodu podsadzkowego z wylotem czołowym wymienionego na wstępie rodzaju, aby pojedynczy element rurowy mógł być przesuwany niezależnie od przesuwania do przodu podtrzymującej go obudowy^ i ponadto aby również w znacznej mierze można było wyeliminować pracę ręczną. Istota wynalazku polega na tym, że zawieszone w zna- ^Kf 1JUOł>ÓlJ, HaUbuikltfe lub oparte o spąg elementy ru- |rdwe*poiączDrte^^zI sobą częściami mechanizmu wielokorbowego równoległego, przy czym każdy element ru- ^WiJ^jlj^Wi?Ą%sfrc^ł* J6*1 przesuwny równolegle do |osi;^y Jtiaswnfcii ^^>fcybliżeniu pionowym do osi rury. Szczególnie" konysnia postać wykonania polega na tym, że części łączące równoległego mechanizmu wielokorbowego stanowią dwie prowadnice obustronnie ułożyskowane wahliwie, których jedno ułożyskowanie na przyporządkowanym jemu końcu rury jest nieprzesuwne w kierunku wzdłuż rury i którego drugie ułożyskowanie przesuwne jest wzdłużnie na obejmującej sąsiedni koniec rury i z nim połączonej sąsiedniej rurowej tulei za pomocą siłowników umieszczonych równolegle do osi podłużnej rury, przy czym z końcem tulei, skierowanym do końca elementu rurowego, połączony jest skierowany do sąsiedniej rury wspornik, na którego części wystającej nad połączeniem rury ułożyskowany jest wahliwie element kierujący, którego drugi koniec zaczepiony jest na prowadnicy pomiędzy połączeniami przegubowymi. Przedmiot wynalazku w przykładzie wykonania uwidoczniono na rysunku, na którym fig. 1 przedstawia widok boczny części przewodu podsadzkowego; fig. 2 przewód podsadzkowy w widoku z góry; fig. 3 i 4 widok z góry szczegółu połączenia w powiększeniu i w dwóch różnych położeniach roboczych. Na fig. 2 zaznaczono strzałką I kierunek eksploatacji złoża na przodku wybierakowym. Oznacznikiem II zaznaczono pole podsadzkowe. Obudowę 1 ściany zaznaczono liniami osiowymi. Elementy nośne 2 przedstawiono schematycznie od strony podsadzki. Wspierają się one na płytach fundamentowych 3. Przykładem obudowy wyrobiska jest obudowa tarczowa ze skierowaną do przodka wybierakowego tarczą przełomu, lub tarczą stropową, która nie została uwidoczniona na rysunku. Materiał podsadzkowy wynoszony jest od strony czołowej z wydmuchowego przewodu rurowego w kierunku strzałki III na pole podsadzkowe. Wydmuchowy przewód rurowy 5 jest gotów do rozpoczęcia nowego wydmuchiwania i jest w miarę wypełniania się pola podsadzkowego przedłużany w ten sposób, że przedni element rurowy 6, rurowego przewodu wydmuchowego 4 jest od niego oddzielany i po przesunięciu do przodu podłączony jest do rurowego przewodu wydmuchowego 5. Następnie przyległa obudowa 1 przesuwana jest do przodu. Rurowe przewody wydmuchowe 4 i 5 umieszczone są wewnątrz wolnej przestrzeni wędrującej obudowy i mogą być dobrze dozorowane a wymagane naprawy przeprowadzane mogą być pod ochroną obudowy. Elementy rurowe zawieszone są na obudowie na przykład za pomocą łańcuchów 7; zawieszceie to jest przesuwne i przestawne pionowo na całej rozciągłości pokładu, co nie zostało uwidocznione na rysunku. Łańcuchy 7 do zawieszania zaczepione są o ucho 8, które stanowi część przewodu wydmuchowego. Długość elementu rurowego, odpowiada w przedstawionym przykładzie wykonania, szerokości 5 dwóch, znajdujących się obok siebie w zawale pokładu obudów 1. Elementy rurowe 6 połączone są ze sobą uruchamianymi hydraulicznie sprzęgłami 9, które zamocowane są na końcu każdego z elementów rurowych; współpracująca powierzchnia uszczelniająca na sąsiednim ele- 10 mencie rurowym oznaczona jest oznacznikiem liczbowym 10. Na element rurowy 6 nasunięta jest tuleja 11, która powierzchnią czołową przylega do sprzęgła 9 i która na drugim końcu połączona\n',
 'księża wezwali swych parafian do podpisywania apelu sztokholmskiego i sami podpisali apel. RZYM Włoski Komitet Obrońców Pokoju podał do wiadomości, że do 22 lipca _w Mediolanie i okręgu mediolansklm 910 tysięcy osób podpisało apel sztokholmski, W Turynie i okręgu t-uryń-skim apel podp\'sało 426 tysięcy osób. HA\'GA Jak donosi dziennik „De Waar- .\'neid” w wielu miastach holenderskich odbywają się wiece i zebran*a robotników port wych, na których zapadają rezo-l cje, domagali;ce się zaprzestania agresywne] Wolny w Korei i potępiające agl\'GSJę amerykańską przeciwko Koreanskiej Republice Ludozlro—Demokiratycznej, Robotnicy portowi Amsterdamu postanowili nie rozładowywać statków "przybywających do Holandii z amerykańskim sprzętem wojennym. Robotnicy portowi Amsterdamu wezwali robotników innych portów holenderskich do czynnej walki w obroniepokoju. TOKIO Mimo represji i prześladowań ze stronywładz, akcja zbierania ipodpisów pod apelem sztokholmskim czym w Japonii dalsze postępy. Największą ilość podpisów pod apelem sztokholmski-m zebrali dotychczas członkowie związku zawodowego pracownikowiksięgarni w Tokio i drukarze miasta Futaba. KARACHI Utworzony ińiedawno Komitet Obrońców Pokoju Gig-losu odezwę do ludności Pakistanu. Celem naszym jest walka o pokój stwierdza odeZWa .. i „_ bezpieczenie- naszego narodu przed podstępne, propagandą podżegamy wojennych. Węgrzy ufundowali szpital palu-wy dla narodu koreańskiego Budapeszt, 28 lipca (PAPi- "\' Od" jechał stąd do Korei pociąg Z 03” ły-m urządzeniem szpitala pólowego, ufundowanego przez Węgierskie m_asy pracujące dla narodu koreańskiegc. walczące-go ( wolność i niepodległość. Pociąg żegnany" był uroczyście .przez delegacje robotnicze. ml~o~ dzicz oraz wybitnych (przedstawicieli społeczeństwa węgierskiego. zionego Domagamy się, by jedyni legalni przedstawiciele narodu chińskiego reprezentanci Chin Ludowych zostali dopuszczeni do Rady Bezpieczeństwa ONZ. Domagamy się także. by przedstawicielom Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej dano możność wypowiedzenia się w Radzie Bezpieczeństwa. Odezwa podkreśla następnie, że bojownicy o pokój domagają się zakazu broni atomowej i potępiam ingerencję w wewnętrzne sprawy jakiegokolwiek pań-stwa, oraz popierają walkę o niezależność ludów kolonialny-ch, Odezwa wzywa wszystkich obywatel-i Pakistanu do wst-ęl\'JOWHma w szeregi obrońców pokoju i do walki o pokój. :: LONDYN Jak donosi dziennik „Daily Wor— ker”, Komitet Wykonawezy z-wiązku zawodowego górników s-zkockich uchwal-ił rezolucję, domagającą się wycofania wszystkich (zagranicznych sił zbrojnych z Korei. Rezoluja domaga Slę także zwołania Rady Bezpieczeństwa w pełnym składzie w myśl propozycją, wysuniętych przez premiera Indii .... Pandit Nehru. HELSINKI W licznych miastach fińskich odbywają się wiece, na których 11chwalone są rezolucje, protestujące przeciwko zbrojnej interwencji i\'mperialistów amerykańskich ,w Korei. W mieście Oulu odbył się wielki wiec robotniczy, na którym zapadła rezolucja, potępiająca agresję amerykańską w. Korei i domagająca się natychmiastowego wycofania wojsk amerykańskich z Korei. K 3 A K 0 W Piątek 28 VII 1950 imperialistów „III Kongres Niemieckiej pszenicy Pomyślny przebieg zbiorów Wydania pomoc niosą przy żniwach ekipy robotnicze i brygady młodzieżowe Warszawa, 28 lipca (PAP). Ze wszystkich województw donoszą ( po- myślnym przebiegu zbiorów pszenicy oraz ( wydatnej pomocy, jaką okazują. PGR-om i spóldzielniom produkcyjnym ekipy robotnicze i mlo- dzieżowe brygady ZMP i SP. W Państwowych Rolnych okręgu skoszona ok. 45"/o pszenicy i 35% O\'wsa. Podorywki wykonały już PGR-y w 34%, a plan zasiewu poplonów w 30%. W„pracach żniw— nycb \'w Wojewodztwie wrocławskim pomagalo dotychczas 43 tys. młodzieży. Sprawnie zorganizowana riwydajną pracą\'wyróżniły sie brygady ZMP 2. powiatów\n',
 '\'by6 konoosyonowanem;; b) zeby ustawlono dIa czerwca 1880 i 1 maja 1894 roku. Wykazy. dentöw lesnictwa. str czarzy taryf ZR ktörej przekroczenie maj" wal on z dowodami w r Jtu, ze wszyetkie in. .. Trzciel. Czeladz soltysa Heiricha w byc wyznaczone 8urowe kary jak przez usta. ne prowineye majl\\\\\\\\ wolny wywöz i dowoz,- Przyehodzku (Deutsehböhe), wszedlszy.do w 0 liahwie, i c) ieby wydano zakaz trudnie- tylko nie nasze Ksi stwo, kt6re w jednym ehlewa, spostrzegla, ie swinie wlaSnie wynia si obok str ezarstwa innym procederem. roku jak szanowny möwca na statystycz- dzieraly sobie na pol juz poiarte eialo nowo. .. Pozoait. Komitet urzl\\\\\\\\.dzajl\\\\\\\\cy n8ukowe nym materyale si opierajl\\\\\\\\c, stwierdzil, 118 narodzonego dzieei ciawyklady niemieckie w Poznaniu oglasza, ze milionow 500 tysit}ey marek mialo przez za. Kaszczor (Altkloster), dnia 8.go lutegood 1 14 do 17 lutego b\'tdzie wykladal profe- kaz straty. Jakie straty ponoszl\\\\\\\\ przez to W dniu odpustu N. M. Panny we Wieleniu, sor dr. Rlchard Schmitt 0 Fryderyku II t. z. handlarze bydta, wykazal p. Grandke na przy- znaBem cudownem miejseu, dnia 2.go lutego, Wielkim. Oiekawosc, ezy i on pöjlbie za kIadzie p. Kazowskiego ze Sulmierzyc, kt6ry zgromadzUy si jak zwykle, liczne tlumy wzorem historyk6w urz dowych pruskieh wywi6dszy 50 srednich 8wi do pewnego wiernych. Sum odprawU X. senior Kemkt6rzy czarno na bialem dokumentujl\\\\\\\\, ze miasta w Slqsku, mueiat tu z niemi odbyc 8 pfer z Ciosanea, kazanie zaS wyglosUi X, pro. Fryderyk II istotny motor i inicyator roz. dniowq kwarantann w trakeie tej, padla boszcz Krieger i X. proboszcz z Kaszozora bioröw Polski, b y I z mus z 0 ny kraje pol- mu jedna sztuka. Wskutek tego nalozonl\\\\\\\\ zo° (Dalszych spraw nie opisujemy, patrzymy na ekie zabrac. (EI\' mus s t e das Besitztbum Atala nan jcszcze 4 tygodniowa kwarantanna. nie inaczej. Przyp. Red,) St. G. polnischer Länder ergreifen.) W tym wy- Zrozpaczony biedny handlarz nieehcl\\\\\\\\e si Wystruc (Insterburg) w Prusach. Czterazie mus s te leiy calkowita perfidya, tyeh. na wi ksze koszta narazae, wyp dzil reszt roletnia cörka kapitana Berkum patrzl\\\\\\\\e z 4 histor,vköw. Czy pan prof. Scb. pojdzie wich swift po za miasto, gdzie je kazal przez opra- pi tra zobaezyla powracajqcego z cwiczeft slady i balamucie b dzie ludnosc niemieckf\\\\\\\\ wc pozabijac. Poniewaz jednak 0 tem nie ojea, wyehylita si zbyt daleko cialem Z okna, klamatwami historyeznellli donios! byl policyi, przeto nalozyla ta na nie- wypadta Ra ulie i na miejscu zyc przestala Poznan. Przybyli tu dot1\\\\\\\\d z Gniezna go 50 marek kary, kt6re zaptaclc musiat · Berlin. W najucywilizowafu.zej stoliey dwaj mlodzi kaplani z archidecezyi KoIoftskiej A kiedy i oprawey zal\'lyta;, ezy i jemu za je- swiata calego jak Niemcy Berlin nazywajl\\\\\\\\ XX. charte i Nachtheim. Przybyli oni do go fatyg ma do zaplacenia, odpowiedzial: -- zdarzaj si wypadki zadziwiajl\\\\\\\\ce. W no. Gniezna celem nauczenia si j zyka polskie- »Ne, ne, kommen Sie blos wieder!« -- Takich wej jeszcze niezupelnie zahudowanej dzielnicy go, a teraz dalsze studya odbywac chcl\\\\\\\\ w Po. i tym podobnych przyktadöw przytaczal sza- pomi dzy Kiepertstrasse a WiJmersdorf na\n',
 'stwarza wystarczającej podstawy do kwestionowania przez osobę realizującą receptę sposobu dawkowania leku wskazanego przez lekarza. Nie powinno też budzić wątpliwości, że określenie sposobu kuracji, w tym dawkowania potrzebnych leków, należy do uprawnień lekarza. W razie konieczności stosowania leków, lekarz, z uwzględnieniem potrzebnej wiedzy i okoliczności konkretnego przypadku, powinien dobrać odpowiedni lek i określić sposób jego dawkowania oraz ilość leku potrzebną do przeprowadzenia skutecznej kuracji. Ponosi on w tym zakresie odpowiedzialność uwzględniającą wymagania skuteczności i bezpieczeństwa zastosowanego sposobu leczenia. Nie oznacza to jednak, że tylko lekarz jest osobą odpowiedzialną za prawidłowe stosowanie środków farmaceutycznych. Artykuł 2a ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 19 kwietnia 1991 r. o izbach aptekarskich (jedn. tekst: Dz.U. z 2008 r. Nr 136, poz. 856 ze zm.) nakłada także na farmaceutów obowiązek czuwania nad prawidłowym przebiegiem farmakoterapii, a w 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 18 października 2002 r. w sprawie wydawania z apteki produktów leczniczych i wyrobów medycznych (Dz.U. Nr 183, poz. 1531) przewidziano dla farmaceutów obowiązek sprawdzenia prawidłowości wystawienia recepty oraz przeliczenia przepisanej na recepcie ilości produktu leczniczego i sprawdzenia, czy ilość ta odpowiada ilości leku, którą osoba realizująca receptę może wydać zgodnie z odrębnymi przepisami. Z kolei w 8 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia w sprawie recept z 2004 r. przewidziano, że lekarz wystawiający receptę może przepisać jednemu pacjentowi ilość leku niezbędną do maksymalnie trzymiesięcznego stosowania. Podobny przepis zawiera 8 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia w tej sprawie z 2007 r. Przepisy te wskazują, że istnieją ograniczenia dotyczące ilości leków, które może wydać osoba realizująca receptę wystawioną przez lekarza i w tym zakresie nie jest ona całkowicie związana treścią wystawionej recepty. Przepisy 19 ust. 4 rozporządzenia z 2004 r. i 18 ust. 4 rozporządzenia z 2007 r., w odniesieniu do leków refundowanych precyzują maksymalną ilość leku możliwego do wydania w ten sposób, że gdyby miała ona przekraczać ilość leku przeznaczoną na trzymiesięczną kurację, wydaje się ilość maksymalnie zbliżoną, jednak mniejszą niż określona na recepcie. W świetle tych przepisów nie powinno budzić wątpliwości, że farmaceuta realizujący receptę ma obowiązek sprawdzenia, czy ilość leku zapisanego na recepcie, związana z formą opakowań, w których lek jest wprowadzany do obrotu, nie spowoduje wydania leku w ilości przekraczającej potrzeby trzymiesięcznej kuracji. W takim przypadku powinien wydać tylko taką liczbę opakowań danego leku, możliwych do wydzielenia, która nie przekracza ilości leku przeznaczonego do trzymiesięcznej kuracji. Ocena ta jest istotna nie tylko ze względu na treść przepisów wprowadzających ograniczenia w maksymalnej ilości leków wydawanych na recepty. Należy założyć, że wprowadzenie w tych przepisach ograniczenia związanego z trzymiesięczną kuracją nie jest przypadkowe, proces leczenia bowiem nie powinien przebiegać bez kontroli jego efektów. Dobro i bezpieczeństwo pacjenta wymaga, aby odpowiednio często były sprawdzane skutki stosowanej terapii. W wypadkach typowych pacjent nie powinien mieć trudności w kontaktowaniu się z lekarzem w terminach około trzech miesięcy w celu ewentualnego przedłużenia okresu stosowania leków. Ograniczenia w ilości wydawanych leków są także istotne z punktu widzenia prawidłowego gospodarowania środkami publicznymi wydatkowanymi na refundację leków. Analiza 19 ust. 4 rozporządzenia w sprawie recept z 2004\n',
 '5,87(q podwójny, J=7 i 1,5Hz, 1H:CH w 1β); 6,57(d, J=9Hz, 1H:CONH w 2); 7,03(d, J=8Hz, 2H:H aromatyczne w 4ε); 7,12(d, J=8Hz, 2H:H aromatyczne w 4δ); od 7,20 do 7,40(mt:7H odpowiadające H aromatycznym w 6α H4 i H5); 7,69(dd, J=4,5 i 1Hz, 1H:H6); 8,37(d, J=10Hz, 1H:CONH w 1); 8,46(d, J=8Hz, 1H:CONH w 6); 11,67(s, 1H:OH). Przykład49 Do trójszyjnej kolby, zawierającej 30 cm 3 dioksanu, wprowadzono 1,3 g 4ζ-desdimetyloamino- 4ζ-(N-metylo-N-alliloksykarbonylo)amino-5ζ-morfolinometylo-5δ,5γ-dehydropristinamycyny IE, wytworzonej jak w przykładzie 29, potem 10 mg trisfenylofosfiny i 20 mg palladotrisbenzylidenoacetonu. Mieszaninę reakcyjną utrzymywano przez 39 godzin w temperaturze wrzenia wobec powrotu skroplin, dodając 3 razy 20 mg palladotrisbenzylidenoacetonu w ciągu ostatnich 21 godzin. Mieszaninę reakcyjną zatężono pod zmniejszonym ciśnieniem, uzyskując 1,1 g pianki barwy zielonej, którą chromatografowano na krzemionce (eluent: dichlorometan/ metanol 95/5 objętościowo). Otrzymano 0,45 g produktu, który powtórnie oczyszczono na drodze HPCL preparatywnej na 450 g krzemionki Kromasil C8 10 μm 100Ã, (eluent: woda-acetonitryl 65/35 objętościowo, zawierający 0,1% kwasu trifluorooctowego). Po zatężeniu frakcji zawierających oczekiwany produkt, pozostałą fazę wodną doprowadzono do pH 7-8, dodając nasycony roztwór kwaśnego węglanu sodu. Otrzymaną mieszaninę ekstrahowano 2 razy po 20 cm 3 dichlorometanu. Zebrano fazy organiczne, wysuszono nad siarczanem magnezu, przesączono, po czym zatężono do sucha. Pozostałość wysuszono w temperaturze 45°C przy 90 Pa, uzyskując 130 mg 4ζ-desdimetyloamino-4ζ-(N-metylo-N -allilo)amino-5δ-morfolinometylo-5δ,5γ-dehydropristinamycyny IE w postaci ciała stałego barwy jasnożółtej o temperaturze topnienia 156°C. Widmo NMR 1 H (400 MHz, CDCl3, δ w ppm): 0,92(t, J=7,5Hz, 3H:CH3 w 2γ); od 0,90 do 1,00(mt, 1H:1H z CH2 w 5β); 1,23(mt, 2H:1H z CH2 w 3β i 1H z CH2 w 3γ); 1,31(d, J=7Hz, 3H:CH3 w 1γ); 1,55(mt, 1H: inny H z CH2 w 3γ); od 1,60 do 1,80(mt:2H odpowiadające CH2 w 2β); 2,00(mt, 1H: inny H z CH2 w 3β); 2,37(mf, 4H:NCH2); 2,43(dd szeroki, J=17 i 5Hz, 1H: inny H z CH2 w 5β); 2,85(mf, 2H:NCH2); od 2,90 do 3,00(mt, 1H:1H z CH2 w 4β); 2,96(s, 3H:ArNCH3); od 3,15 do 3,25(mt, 1H: inny H z CH2 w 4β); 3,20(s, 3H:NCH3); 3,33(d szeroki, J=18Hz, 1H:1H z CH2 w 5ε); 3,47(mt, 1H:1H z CH2 w 3δ); od 3,65 do 3,80(mt, 5H: inny H z CH2 w 3δ i CH2O); 3,91 i 3,99(2dd, J=16 i 5Hz, 1H każdy:ArNCH2); 4,60(dd, J=8 i 5,5Hz, 1H:CH w 3α); 4,78(mt, 1H:CH w 2α); 4,85(d szeroki, J=18Hz, 1H: inny H z CH2 w 5ε); 4,88(dd, J=10 i 1,5Hz, 1H:CH w 1α); 5,10(d szeroki, J=5Hz, 1H:CH w 5α); od 5,10 do 5,25(mt, 3H:=CH2 i CH w 4α); 5,49(d bardzo szeroki, J=5Hz, 1H:CH w 5γ); 5,52(d, J=8Hz, 1H:CH w 6α); od 5,80 do 5,95(mt, 1H:CH=); 5,86(q podwójny, J=7 i 1,5Hz, 1H:CH w 1β); 6,56(d, J=9Hz, 1H:CONH w 2); 6,57(d, J=8Hz, 2H:H aromatyczne w 4ε); 6,93(d, J=8Hz, 2H:H aromatyczne w 4δ); od 7,20 do 7,40(mt: 7H odpowiadające H aromatycznym w 6α H4 i H5; 7,75(dd, J=4,5 i 1Hz, 1H:H6); 8,39(d, J=10Hz, 1H:CONH w 1); 8,47(d, J=8Hz, 1H:CONH w 6); 11,66(s, 1H:OH). Przykładowo pochodne streptogramin o ogólnym wzorze (β) można wytworzyć według poniższej metody lub przez analogię do niej: Przykład odniesienia (16R)-16-Dezokso-16-fluoropristinamycyna IIB Do 1,12 g (16R)-16-dezokso-16-fluoro-14\n',
 'deill formy jak i intuicji jeøt \'Wyborny.. Za.tu;emy ze nie bylo lepszego tortepia nu bo luetylko utwór, ale takte wcale poprawnagra. sympatycznej interpretatorki panny G. wiele y na. tem zyskaly. Zreszt!} caloéé wypadla. mlmo kIlku drobniejøzych usterek niezawøze cZ1 ste j i tonac.ii oboju, dosé CZfJstego niezgadzania lit oboJkl z altõwkl}, dosyé gladko, choé miejscami niejaBno. Jeéii czeéé wohln!} koncertu pozostawilismy na koniec, to tylko dlatego, zesmy odkryIi w kompozytorze pieéniarza, któl\'ernll l\'adzimy jak najwiçoej te galçZ muzyki uprawlaé. Zalujemy iz dla braku miejsca rnusimy sobie oclmõwié oblZerniejlzego pomõwieu.ia. 0 pieknym taleneie mlodego komp..zytvra, ale mamy nadziejeia lie r1chlo spotkamy na. innem miejscu. Co nas bardzo mile uderzylo, to szczelnie zapelniona Bala ktõra nle mogla pomiescié tlumnie zebranaj publicznoéci, tak ze wielka CZQéé tejze h1ta. zmuøZon!} przYBluchiwaé ste z przyleglych sat Joanna d\' Are, olltatni obraz, nad którego wyko68.eniem pracuje miøtrz Matejko, wyøtawionq, olv.nie najprzód w Wiedniu, naBt\'iJpnie w Paryzu. ,Howe pismo fachowe. P. Leopold Epstein, ul. Grodzka nr. 5Q w Krakowie, za.øt pca firmy Gan. i Spl., oraz fi.l\'rny braci brael, fabrykantów walMw i wlzelkich maszyn, zastolowywanych w ml.1J1arltwle, .amier.. wydawaé miesi cznik, po- ,twkcODJ wyl!}cznle temu przemYBlowi. W facho\'wem tem piémie bedzie gló nie u wzgl dniona strona t;eohniczna. rnlynarstwa. Obznajmienie mlynarzy z u.jnowøzemi i najlepøzemi przyrzl\\\\\\\\dami, z najpraktyczniejszem urzq,dzeniem mlynów, bçdzie celam tego pisma. Nast pnie bed podawane ceny boZa i m ki tak miejscowe, jak i zamiejscowe, jak równiez wszelkie kon.iunktury zagraniczne. Portret Jagie-fly. Kø. Apolinary Knothe donOli PrzegÙldowi katolickiemu 0 odkrytym przez liehie wielkim, pólczwarta lokcla wysokim portreeie jednego z królów w przedsionku katedry sandomierøkiej. Portret ten malowany na drzewie, na jednoUtej grubej deøce Upowej, na pokradzie gipeowym, wedlug domyslów ks. Knothego, jest por- Ifretem zwyciezcy z pod Grunwaldu. Wlzerunek 1rilial w pr.edlionku katedry w k!}cie, od strouy põlnocnej, przy zbiegu dwõch écian, za81oniony wYIO !} 8 atU!} Matki Boskiej i dlatego nlczyjej prawle me zwraCal dotychczas uwagi. Do wnioøku, te to portret JagieUy, dOlzedr kll. Knothe z wiadomoéci, it Jagiello byl jednym z najwiekllZych dobrodziejõw éwilj,tyni 1 z porówna.nia portretu z opillem postaci króla i jego rYIÓW, jaki znajdll- Gospodarstwo, przemyst i handel. Rybo}ostwo nasze rozpoczyna., chwab Bogu, prawidlowo sip. rozwijaé. p, Go s t k 0 w ski byl ponownie proszonym "0 nadesbnie salld czy ró},nego wieku dla Zitrybienia dorzecza Renu, skutklem czego caly wagon sandaczy zostal przez p. Gostkowskiego wyslanym z Oswi\'icimia. (Jeny zboza z dllia 20. kwietnia, 188b r. Lw6w I TarnopoJ I >Po. wo- I Jaroshw 0cZvska """\'I"szenica 8\' 8\'75 8\' \'75 \'--I)\'50 8\'- -9\';!O iyto \'-:-6\'25 5\'5u-6\'-15\'50-6\'-\'6\'--6,35 JçczmielÍ 5\'7:)-7\'- 5\'2\'>-6\'50 5\'25-6\'--\'6\'--7\'- Owies 6\'75-7\'-- 630.6\'506\'--6\'256\'50-7\'- Groch 6\'--9\'756\'--9\'50\'6\'- 10\'- 6\'- 10\'- Wyka 7\'--8\'- (:\\\\\\\\\'--7._ 1 _.__._ 7\'- _. Rzepak -\'--._ _\'__ _1_.__._ _.__._ I Lni nka -\'--\'-10\'-12._1_.__._-.--.- Kon cz c er, 40\'-5a\'- 40\'-52\'-!-.--\'- J 40\'-48\' Kon cz, blab 1 35\'-4:;\'-- 38\'-46\'-\'35 \'-45\'- 38\'-50\'- Komcz szw. 5\'-50\'- -\'--.-1-\'--.-1-\'--\'- Wszystko za 100 kilo netto bez worka. Chmiel za 56 kilo loco Lwów, dr. 5\'- do 10,- bez odbiorcy. Okowita za 10,000 liter pl\'ct. loco Lw6w zlr. 24\' do 24\'50. U sposobienie spokojlle. .\\\\\\\\\n',
 "—— Dobra myśl, Buffalol... -— zawołał wesoło Hickock. Nasze konie mogą odpocząć. ale my możemy przejść się trochę po oln'iey i zbadać ślady. Może ci bandyci zaczaili sie gdzieś... —— Jeden z nas musi pozostać przy koniach, rzekł stanowczo Buffalo Bi'll. —— Pozwól. że ja pójdę na wywiad. Hickock umieścił konie w miejscu. gdzie trawy było pod dostatkiem. a sam zaczaił sie w pobliżu. Zapadł zmrok. Gdy Mały Lampart znalazł sie za zakrętem kanionu. ujrzał nagle dwóch białych. którzy uciekali na koniach. Indianin zrozumiał. żenie mają oni czy- ,stego sumienia. skoro uciekają przed wywiadow- Jcami i rzucił się za nimi w pościg. Nagle spostrzegł tuż u stóp swego wierzchowca jakiś błyszczący przedmiot. z którego unosił sie dym. Dziel-nv Piut instynktownie spiął konia i rzucił się w bok. Jednocześnie eksplodował nabój dynamitowy. Siła wybuchu była tak wielka. że Indianin i jego koń Navi zostali wyrzuceni w powietrze i wylądowali w piasku. Nick Wharton, który rzucił się w 'ślad za Indiaai ninem, wpadł jak bomba do wąwozu i w tej samd chwili rozległ się ponowny huk. l'o eksplodował drugi nabój. Stary wywiadowca poczuł nagle. że jego Diana zamienia sie w latającego konia z bajki. Gdy powstał z ziemi spostrzegł. że Diana otrząsa sie energicznie z piasku. a gdy kurz opadł nieco ujrzał w odległości kilkudziesięciu metrów dwóch jeźdźców. którzy skierowali sie przez roz— padlinę wśród skał. przecięli'wawóz i popędzili przez pagórki prerii. Mały Lampa rt posuwał się za ucickinierami. Nick Wharton skoczył na kmia popedził w ślad za Indianinem. Gonitwa przez prerie trwala blisko godzine. gdy Nick zauważył. że Mały Lampart zatrzymał się nagle. WywiadoWJa podjechał do niego i otrzymał wyjaśnienie, że dwaj bandyci ukryli sie za jednym z pagórków. —— Zaraz zobaczymy, co tam robia... —- mruknął stary Nick. Wharton spiął konia i skinauszy na lndianina ruszył galopem naprzód. wrzeszcząc jak szalony. W tej samej chwili z pa'górka posypały sie strzały.- Teraz wiem czego sie trzymać... —— mruknął Nick. zawracajac konia i mrugają: porozumiewawczU na Małego parta. Znajdziemy na nich' radę. mój chłopcze! Zaide i::i od tyłu i dam im niezłą nauczkę... Indianin począł z zainteresowaniem przygiafjć sie poczynaniom Nicka. który zajal sie dziwilyuu rzeczami. Stary traper zdjął koszul-: i począł odci-a nać od niej rekaw. Ughi... zawołał zdumimv Mały Lampart. —- Stara blada twarz oszalały»... Trzymaj język za zębami. smarkaczuł... zgromił Nick młodego Indianina. Gdybyś miaiłl mc]: doświadczenie... szu'a. to tylko koszula i nie żal mi jej!... '— Bardzo bru'dina. —— zauważył rzekomo Maly, Lampart. Pack Wharton zbył te uwa-gę pogardliwym milczeniem i związawszy jeden koniec; rękawa. począł napełniać go piaskiem. — Niepotrzebna maczuga... który począł się czegoś domyślać. — Głupi jesteś!... —— odnurknął Nick Wharton.- _ Kula więcej warta. zauważył znów lll-' dianin. — Daj mi_świety spokój i pilnuj swego nosa!...ą wrzasnął Nick. rozgniewaay na ul.-hre. Uwiązano konie do wy-irajacej skały i Ni:l€ Wharton. ze swą zaimpmwizowanq maczuga na ramieniu. ruszył naprzód. a za nim posuwał się ciei kawie Mały Lampart. Obaj posuwali sie w milcze- ,mu. okrążając pagórek. za którym ukryli sie bandyci. Była to niebezpieczna wyprawa. gdyż\n",
 'zakresie działania. W tym znaczeniu zestawienie przedmiotu i wzorców kontroli pozwalało uznać, że zakres działania podmiotu, o którym mowa w art. 191 ust. 1 pkt 3-5 Konstytucji, nie obejmuje rozpatrywanej „sprawy” i z tego powodu Trybunał odmawiał nadania wnioskowi dalszego biegu (por. postanowienie z 18 stycznia 2005 r., sygn. akt Tw 34/04, OTK ZU nr 1/B/2005, poz. 2 i powołane tam orzecznictwo). Krajowa Rada Notarialna dowodzi także, iż „art. 188 pkt 1 i 3 w zw. z art. 191 ust. 1 pkt 3-5 Konstytucji (...), byłby normą pustą, albowiem określony przez tę normę wzorzec kontroli Konstytucja nie mógłby zostać nigdy powołany, jako że Konstytucja nie dotyczy spraw objętych zakresem działania konkretnie określonych podmiotów”. Trybunał Konstytucyjny wyraża przekonanie, że powyższy pogląd wnioskodawcy opiera się na nieporozumieniu. Dorobek orzeczniczy Trybunału Konstytucyjnego potwierdza bowiem jednoznacznie, że adresatami wielu postanowień ustawy zasadniczej są właśnie podmioty legitymowane szczegółowo (organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego, ogólnokrajowe organy związków zawodowych, ogólnokrajowe władze organizacji pracodawców i organizacji zawodowych), które wskazując zakres zaskarżenia, zgodnie z art. 191 ust. 2 Konstytucji, skutecznie inicjują postępowanie w sprawie hierarchicznej zgodności norm (por. wyroki TK z: 4 maja 2004 r., sygn. K 40/02, OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 38; 3 listopada 2004 r., sygn. K 18/03, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 103; 18 stycznia 2005 r., sygn. K 15/03, OTK ZU nr 1/A/2005, poz. 5; 23 czerwca 2005 r., sygn. K 17/04, OTK ZU nr 6/A/2005, poz. 66). Należy przy tym zwrócić uwagę na niekonsekwencję i brak spójności w argumentacji przedstawionej przez wnioskodawcę. Skoro Krajowa Rada Notarialna, będąc podmiotem legitymowanym szczegółowo, nie mogłaby jak twierdzi „nigdy” zarzucić naruszenia konstytucyjnego wzorca kontroli, to dlaczego nie dostrzega rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego, który postanowił o nadaniu dalszego biegu jej wnioskowi w zakresie zbadania zgodności 7 rozporządzenia w sprawie rejestru transakcji, w szczególności w związku z art. 92 ust. 1 i art. 7 Konstytucji. 3. W drugim argumencie zażalenia, kwestionującym odmowę nadania wnioskowi dalszego biegu w zakresie badania zgodności 7 zaskarżonego rozporządzenia z art. 22 Konstytucji, Krajowa Rada Notarialna podnosi, że „w rzeczywistości notariusze są osobami prowadzącymi działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 173, poz. 1807 ze zm.)”. W ocenie wnioskodawcy, przedstawione wyjaśnienie wystarczająco przekonuje o prawidłowości powołania art. 22 Konstytucji jako wzorca kontroli w rozpatrywanej sprawie. Wobec powyższego Trybunał Konstytucyjny przypomina, że intencją ustrojodawcy, na gruncie art. 191 ust. 1 pkt 4 w związku z art. 191 ust. 2 Konstytucji, było przyznanie ochrony tylko takim interesom wskazanych w nim podmiotów, które odznaczają się pewnymi wspólnymi cechami. Są to odpowiednio interesy pracownicze, interesy pracodawców w związku z zatrudnianiem pracowników oraz interesy związane z wykonywaniem zawodu. Przy wyznaczeniu zakresu działania organizacji zawodowej, w rozumieniu art. 191 ust. 2 Konstytucji, należy wziąć pod uwagę to, że uprawnienie do występowania z wnioskami do Trybunału Konstytucyjnego zostało jej przyznane w tym samym przepisie, co uprawnienie związków zawodowych i organizacji pracodawców (art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji). Trybunał ponownie podkreśla, że użycie w przepisie konstytucyjnym zwrotów „organizacja zawodowa” oraz „organizacja pracodawców”,\n',
 "zagranicznymi i krajowymi środkami płatniczymi (Dz. U. R. P. z 1938 r. Nr 86, pocz;. 584 i z 1939 r. Nr 87, poo. 549), oraz art. 3 ustawy z dnia 28 października 1960 r. o zakazie posiadania walut obcyCh, monet złotych, złota i platyny oraz zaostrzeruu kar za niektóre PI'7.estępstwa dewizowe (Dz. U. R. P. Nr 5(). porz;. 46() Komisja Dewizowa zarządza, 00 następuje: 1. Zezwala się osobie, uprawnionej na podstawie przepustki do przekraczania graniey w małym ruchu granicznym polsko-czechosłowackim: 1) !Da posiadanie pieniędzy czeehosłowack.ioh do kwo- ty Kcs. 50.-; 2) na każdorazowy wyw{y.r. z Polski: a) pieniędzy PQlskich do kwoty zł 5.-. b) pieniędzy czechosłowackich do kwoty Kcs. 50.-. Wydatkowanie 1 pJen1~ polskich za gram- CIl jest zab:iODlone. 3) na każdorazowy przywóz do Polski: a) pieniędzy polskich do kwoty zł 5.--< b) pieniędzy czechosłowackich do kwot wywiezionych z Czechosłowacji. 2. Zarządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mocą obo wią;zującą od dnia 8 listopada 1950 r. J·ednocześnie traci moc Obowiązującą uchwała generalna Komisji Dewizowej Nr 37 /1 z dnia 17 marca 1949 r. w sprawie przywozu i wywozu polskich pieniędzy oraz powrotnego wywocz;u z Polski koron Ctl.OOkich w małym ruchu granicznym między Polską a Czechosłowacją (Dz. Urz. Mm.. Sk. Nr 12, poz. 69). KOMISJA DEWIZOWA H. Kotlicki. E. Wierzchoń 1549. ZARZ4DZENIE Nr 54 KOMISJI DEWIZOWEJ z dnia 2 listopada 1900 r. w sprawie wywozu z kraju i przywozu do kraju polskkh pieniędzy w małym ruchu granicznym polsko-niemieckim. Na podstawie art. 3 dekretu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 26 kwietnia 1936 r. w sprawie obrotu pieniężnego z zagranicą oraz obrotu zagranicznymi i krajowymi środkami płatniczymi (Dz. U. R. P. z 1938 r. Nr 86, poz. 584 i z 1939 r. Nr 87, poz. 549) Komisja Dewizowa zarządza., co następuje: 1. Zezwala się osobie, uprawnionej na podstawie przepustki polskiej do przekroczenia granicy w małym ruchu granicznym polsko-niemieckim, na ka2ldora2lOWY wywóz z Polski i przywóz do Polski polskich pieniędzy do kwoty zł 5.- (pięć). Wydatkowanie i wymiana polskich pienię~ za granicą jest zabronione. 2. Zarządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mocą obowią2Jującą od dnia 8 listopada. 195{) r. Jednocześnie traci moc Obowiązującą uchwała generalna Komisji Dewizowej Nr 47 z dnia 21 marca 1949 r. (Dz. Urz. Min. Sk. Nr 12, poz. 70). KOMISJA DEWIZOWA H. Kotlicki, E. Wierzchoń 1550. ZARZ4DZENIE Nr 55 KOMISJI DEWIZOWEJ z dnia 2 listopada 1960 r. w sprawie przenoszenia pieniędzy polskich przez osoby zatrudnione w wolnym obszarze celnym. Na podstawie art. 3 dekretu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 26 kwietnia 1936 r. w sprawie obrotu pieniężnego z zagranicą oraz obrotu zagranicznymi i krajowymi środkami płatniczymi (Dz. U. R. P. z 1938 r. Nr 86, paz. 584 i z 1939 r. Nr 87, poz. 549) Komisja Dewizowa zarządza, co następuje: 1. Zezwala się osobie, przekraczającej granicę wolnego obszaru celnego na podstawie dowodu pracy, wskazującego na zatrudnienie tej osoby w tym obszarze, na każdorazowe wniesienie do tego obszaru oraz na każdorazowe wyniesien.łe z tego obszaru pieniędzy polskiCh do kwoty r.ł 5.- (zł pięć). 2. Zarządzenie niniejsze wchodzi\n",
 'po Łach. gablot-mi nie lchoduc w li y do ludzi eypin ec w dzwixnuyn niw-ch nuniucle. iBonby ina apa nulweneniuieza. co. Hobie w dziedz Ivnekeuinei dusze wymmyć może a. czekając w upadlei nórekieiw town-tyn: Poradnie. który mni i .wlóczon nemóvi\'vil i zloty! oc ho- n::„yiedxie dumie" deneue. de m cnn Mluie. ele coć go strasznie boli w knliey tiene] kiezkl iiklo wie. czy nie bęv d .. muliel godne sie oper-ML Szelmwi\'ul wednlenie w:]ucyino noninlnla: mnie M1 w pule. ! mi w kóry podam urlopu cdti-.i w Poizneni iwyiezdnl do Puszczykowo. Ale nie do lnu: mlel um znajomego nom ioezcu emkurowel trzeciego i ul dzionek wn: [wm czeki. nocy dnoli w miol-ke i ommnie eobio nie na one ian. :. ut po wekuiecni llinełe jemu x-obylem mnie to n:. \'lue. Łe odetchn\'iln ulge ci mzylcy. hany nigdzie nie ”Heidi-li ! "WIZ!” do 12 idlwill oiiery lodu. Tąi ! \'o: trumny hundre] i W\'hdu bnimwlckio wdwu” inie-\' dawno "wizji manny nalne |.th dnwnych ywled.a.uh Folii. Eggs-u eko io A. Neskle Tanzanii.". heh ned Wleecy Lwow-". l.. lhiouie- Po\'ee . Pelno polotu i wierne udzie! I g w m.in  %%%;— olwnrueh uch nav-l lub sunnmiotm tych dw: elużbie iedua cych dobrowolnie życie dobro I te] nuno] ilei. niu. Miera wol-mle, po uyzny. Dwildcie \'deie pelny i \'nmowiny .,.. v ogg i zjednoczenie 0 lmn\'nin Ju qlnrio\' )* noi pm! mkulikby ! 898 %:? "nad mno-ekloj, kerneon mocunnl- uuu lub. lll"! Po" 5 u i W Wielu:dnlcll. lipi- nehalem mani-nuagil-”nn «› ..th ena I nie ohm .. trwen le. nie. To eiej wniclwo pow kledtic i\'ll grelicznymcjach i wybo ce. lkompouo lerzy lwowel Akiego. Col *wydn mloci polom tych prewyelx e pod gudoskomlyah Pnie donqeowunei oki-«Ii lii-ru krwi :jou e w mm. ! bolu len-nen Milen- ! 4: Me".eicniu zwłok ja.; Lwow- lin Wer- ławyund-dogo dziupli roku [mail! „. i!” iluilrl union ”39%. 1 dziw-: mumie pd— ycll ne qnów i cór Ęoleli. ilomuyiJi wich-uda nemmlut pu- «huk-eli nim-n url-y, ”domy l I:; (: Jennie lui-\' pocą uwm od Piou-lr WieLkiaguro ano podziemie w kościele twierdzypo mwmw Petromu; Radiok- llndnm ]. hakiel er mari mamu-u dni: i grudnia Doda:-wm śmierć cen :gendzie, horn upewnia, ln. łe Aiehmd r I mimo wszy-tka nie eriiie neprzywiczione do Po il nwi zwloki iekiegd lnł~ lurly podch msu. ny lidl-y niechętnie podobno dźwiekonomii yl lMdlom owej illi! mee po śmierci\'Al inwil się Tomlzku \'ne Syberii N III,”- m dwom-: caly giuw Mould lobnmr. okryłun ie-l tycia-nin ubaw ulg-zm. w; nnn dotodi uwm tylko bylo III od Cum nie cie meni- ok: i wolal Ilo iich lol chlop: nn [Li cl\' bodo I\'m!!! dla: umili: ewuwincyioyohlll mi. „tak i in!-lm mm. kibice-Me czlowiek ceni m Pondnweć Lam w ele] chatce. Pnequnik ów uuael Ie ujemnicmiciq. jedziem o nim ty ! tylko, ze noei imiqw Aichi-je~ Nie m6 nikomu :: IWA] mal-luinio udrl lek Znie— kloryuh ów, któro wyrw nhkiody. widu bylo. że jest głowielkkm "km:-aniu. Gdy MM „Lk-km ko poste-lone nooby winno elo czlonkow” domu o. legende\n',
 'chwili mego kalectwa —— pisze pani Iłogosz—Walcwska ulica we wszystkich miastach Polski otacza mnie opieką... Również w tramwaju nie spotkałam się nigdy z niegrzecznościa, Przeciwnie mimo że publiczność W wozie często się między sobą kłóci, dla mnie ma miłe uśmiechy, „obsługuje mnie" przy wykupie biletu... Zapewne zdarzają się wyjątki. Kiedyś, na Starowiślnej jakaś bardzo szykowna panna spuściła ze smyczy ogromnego wilczura. Psy nienawidzą lasek... Z głośnym szczekaniem pies rzucił, się ku mnie (a był bez kagaiical). Malo mnie nie wy— wrócił. Gdy poprosiłam o wzięcie psa na smycz, jego właścicielka odpowiedziala: ani mi się śni, może Pani siedzieć w domu, pies też musi mieć trochę Wolności... Panowie motorowi bywaja przeważnie bardzo mili, jednak dwa razy tramwaj przedwcześnie ruszył, a ja runęlam, nie mając 0-„ parcia, w ramiona stojącego na jezdni z moimi laskami pana. Ale to są naprawdę wyjątki... Od Red. Choć w sumie list napawa optymizmem, budzi również refleksje. A może dlatego ludzie spieszą pomocą naszej Czytelniczce, że jej kalectwo jest gołym okiem widoczne? Bo przecież znamy te rzeczy z obserwacji chetnie pomaga się niewidomym ! wzbudzającym pożałowanie kaleknm \'— brak natomiast wyrozumienia dla ludzi starszych, mnie] Sprawnych fizycznie. . Będzie reorganizacja W związku z ogłoszonym na łamach Waszego poczyinego pisma artykułem redaktora Janusza Roszko pt.: „Nie masz pana nad Herszmana" Wydział Kultury Prezydium Rady Narodowej m. Krakowa komunikuje, że w pełni podzieiając ocenę działalności Miejskiego Przedsiębiorstwa Imprez Artystycznych zawarią w arty— kule, przeprowadza od stycznia br. reorganizację. kadrowo-organizacyjną oraz programową tego przcdsiębiorstwa. Decyzja o przerwaniu działalności wrotkarza Herszmana była już wynikiem tej działalności Wydzialu i czynnikiem, wpływającym na przyspieszenie działalności Wydziału w Sprawach reorganizacji Miejskiego Przedsiebiorstwa Imprez Artystycznych. Przewidując zakończenie prac reorganizacyjnych na koniec kwietnia br. Wydział Kultury komunikuje, że o jej przebiegu i wynikach szczegółowo poinformuje Redakcję „Dziennika Polskiego", mgr FRANCISZEK KUDUK Niedocenione proca W związku ukazaniem się w „Dzienniku Polskim" artykułu Jana Adamczewskiego pt. „Zima leśnych ludzi” Zarząd Kola Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa przy Okręgowym zarządzie Lasów Państwowych w Krakowie składa podziękowanie Redakcji „Dziennika Polskiego" oraz autorowi za poruszenie w tym artykule istotnych problemów, związanych z ciężką, a niedocenianą przez społeczeństwo pracą robotników leśnych oraz Administracji Lasów Państwo— wych. mgr lnż. TADEUSZ MARKOWSKI lany rozwoju gospodarczego kraju przesądzają o kierunkach szkolnictwa zawodowego. W myśl planu rok szkolny 1963/64 przyniesie dalszy wzrost liczby uczniów w technikach, Będzie on wię— kszy od stanu przyjęć w zasadni— czych szkołach zawodowych. W o— kresie tym nastąpi też bardzo wy— raźne zwiększenie liczby uczniów w technikach dla pracujących, którzy stanowić będą 40 proc. uczęszczających do tych szkół, Obserwując dotychczasową rekrutację w resorcie szkół zawodo- Wych, zauważyć należy dwa podstawowe zjawiska: znacznie większy napływ kandydatów do tech— ników niż do zasadniczych szkół zawodowych oraz dużą żywiołowość w obieraniu kierunków zawodowych. O ile to pierwsze można wytłumaczyć przede wszyst— kim niezbyt szczęśliwie pomyślaną siecią szkół, o tyle drugie zjawisko wymaga komentarza, dotyczącego działalności poszczególnych kuvratoriów. W 11 powiatach naszego kraju nie ma dotychczas szkół zawodowych; w niektórychpowiatach jedna placówka oświatowa przypada na po— nad 60 tys. mieszkańców, Równocześnie jednak mamy\n',
 'kształtować tak z punktu widzenia interesu pracownika jak i możliwości pracodawcy, a przede wszystkim z uwzględnieniem ich wzajemnych relacji w kontekście zdarzeń poprzedzających ustanie stosunku pracy. Nie chodzi zatem o restrykcyjne podejście do podanej pracownikowi przyczyny jeżeli wskazywane zdarzenie rzeczywiście miało miejsce. Ponadto przy ocenie, czy miało miejsce ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 1 pkt. 1 KP), należy wziąć pod rozwagę towarzyszące temu okoliczności, zwłaszcza stan świadomości i woli pracownika (wyrok Sadu Najwyższego z dnia 1 października 1997 r. I PKN 300/97, OSNP 1998/14/424, M. Prawn. 1998/9/362). Powódka miała świadomość braku posiadania takich uprawnień zawodowych do pracy na zajmowanym stanowisku, jakie wynikały ze znajdującego się w jej aktach osobowych dokumentu. Sama zgłosiła przecież ten fakt przełożonej. Miała zatem pełną świadomość braku posiadania takich uprawnień, jakie wynikały z tego dokumentu. Pracodawcy nie chodziło w istocie o sam fakt ujawnienia braku uprawnień zawodowych do pracy, lecz o to, iż powódka wiedziała o nieprawdziwym dokumencie i mimo braku wymaganych uprawnień wykonywała obowiązki wynikające z przydzielonego jej zakresu zadań. W gruncie rzeczy chodziło zatem o posługiwanie sie przez powódkę sfałszowanym dokumentem dotyczącym uprawnień budowlanych, tak jak zostało to doprecyzowane przez stronę pozwaną w odpowiedzi na pozew. Nie budzi zatem wątpliwości, iż takie postępowanie powódki należy zakwalifikować jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Powódka w kontekście podanej jej przyczyny wiedziała jaka jest rzeczywista przyczyna rozwiązania z nią umowy o pracę i podjęła obronę z podanym jej zarzutem. Nie jest również uzasadniony zarzut naruszenia art. 52 2 k.p. gdyż zebrany w sprawie materiał nie daje podstawy do przyjęcia, iż rozwiązanie z powódką umowy o pracę nastąpiło po upływie przewidzianego w nim terminu. Pracodawca powziął wiadomość o braku posiadania przez powódkę takich uprawnień zawodowych do pracy na zajmowanym stanowisku, jakie wynikały ze znajdującego się w jej aktach osobowych dokumentu, w dniu 27 lutego 2012 r., co wynika jednoznacznie ze sporządzonej w tym dniu notatki. Rozwiązania z powódką umowy o pracę dokonał natomiast w dniu 27 marca 2012 r. Zatem wymagany przez art. 52 2 k.p. miesięczny termin został przez pracodawcę zachowany. Natomiast co do zarzutu naruszenia art. 30 4 k.p. dotyczącego nieprawdziwości podanej powódce przyczyny, to podnieść należy, iż pracodawcy wskazującemu na ujawnienie braku uprawnień powódki do pracy na zajmowanym stanowisku nie chodziło o to, że powódka nie miała uprawnień do pracy na zajmowanym stanowisku lecz o to, że nie miała pełnych uprawnień budowlanych, wynikających ze znajdującego się w jej aktach osobowych dokumentu a koniecznych do wykonywania zadań z przydzielonego jej zakresu obowiązków. Skoro zakres powierzonych powódce zadań, związanych z zajmowanym stanowiskiem, sprowadzał się do kwestii związanych z budynkami to powódka nie miała odpowiednich uprawnień w tym zakresie. Ujawnienie braku uprawnień powódki do pracy na zajmowanym stanowisku pracodawca powiązał ze znajdującym się w aktach osobowych powódki sfałszowanym dokumentem, który nie mógł być złożony przez nikogo innego poza powódką. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że pierwsza z podanych powódce przyczyn jest nieprawdziwa. Rację ma natomiast skarżąca, iż druga z podanych przyczyn, w postaci utraty zaufania, jest zbyt ogólnikowa jeżeli nie precyzuje się przy tym żadnych\n',
 'wioski. Tam każdy bez obawy wynurzał swcje myśli, rozmawiano tam 3 rzeczach duchownych i doczesnych, o przedmiotpoważnych lub żartobliwych, ale najczęściej rozmowa była budującą; niekiedy zaś ważnością materyi ożywiona stawała się wymowną, a mianowicie, kiedy młodzież opuściwszy swoje niewinne wiejskie zabawy, przysłuchiwała się rozprawom I his tory om starszyzny parafialnej. Nowy Proboszcz zaiedwo od kilku tygzainstalowany, nieprzyby wał jeszcze regularnie do owego senatu wiejskiego, i mówiono, że odwiedziny jego były często przypadkowe. Jednak niektórzy utrzymywali, że nie sam przypadek sprowadzał go na zgromadzenie: „ponieważ nasz Probosses, mówili, stara ai* korzystać z każdej okoliczności dla zawiązania jakiej pożytecznej rozmowy, dla opowiedzenia liam rzeczy budujących, ożywiających i pocieszających. Może pragnie nas doświadczyć i upewnić się przed zatwierdzeniem naszych zgromadzeń swoją obecnością, czyli one nie są niebezpieczne i czy nie znajdzie się coś nagannego w naszych ]K>gad&nkach". Pomimo jednak tak rozmaitych wniosków, byli bardzo kontenci, skoro ujrzeli zbliżającego się dobrego kapłana, odznaczającego się długiem doświadczeniem, rozległą wiadomością nauk teologicznych, a nadewszystko nieporównana znajomością serca ludzkiego; umiał on opowiedzieć dziatkom swoim duchownym, łącząc się z niemi w tem kółku towarzystwa wiejskiego, tyle dobrych i ważnych przedmiotów, iż słuchający zawsze zadowoleni, dziwili się, że tak Spiesznie godziny przemijały pod wpływem jego wyrażeń i n&uki. Udzielając im bowiem wiele rad użytecznych, odnoszących m do ich zatrudnień i pracy, umiał wznieść ich myśl do Boga i połączyd w rozmowach o rzeczach najobojętniejszych zbawienne nauki dla serca i duszy, tak dalece, że słuchający odzywali się do siebie wzajemnie: „niezawodną jest prawdą, sąsiedzie, te rozmowy pod lipą tyie nam przynoszą korzyści, jak kazania lub aa&ki katechizmowe". Po upływie kilku tygodni odwiedziny Proboszcza stały się częstszemi. Udając się pewnego dnia na to zebranie ogólne, usłyszał zdaleka swoich parafian zwykle spokojnych, rozprawiających z żywością. Jak go tylko spostrzegli, natychmiast wielu członków zgromadzenia pośpieszyło na jego spotkanie, tłomacząc powód sprzeczki i zapraszając go na sędziego polubownego. Rozprawiano o ceremoniach i obrzędach zewnętrznych nabożeństwa katolickiego. Młodzieniec imieniem Tomasz, powróciwszy niedawno zagraińcf dQ wioski r^dzinaej, m i sobą wiele użytecznych wiadomości; lecz także j widział i słyszał wiele rzeczy, które go zaraziły ? uprzedzeniami, a nade wszystko przeciwko religii; przytem nabył pewnej zarozumiałości, że zwiedził więcej świata niż jego współrodacy, jak niemniej nieszczęśliwej, do przeczenia, skłonności, ponieważ mniemał, że się stał człowiekiem oświeconym i poważnym. Nasz więc Tomasz oznajmił na zgromadzeni następujące zdanie: „Że ceremonie używane w służbie boskiej są zababonne i zastarzałe, że są pozostałemi resztkami judaizmu i źe nie mogą się pogodzić z oświatą XX wieku: gdyż pismo św. wyraźnie głosi: że Bóg powinien być czczony w duchu i w prawdzie". Proboszc7, zaledwie mógł powstrzymać gniew wzniecony przywiedzionem zda-\' niem, niesłyszanem dotąd w tem szczupłem towarzystwie. Kilka razy podnosił głos, ale zawsze był zagłuszony szemraniem zgromadzenia rozjątrzonego przeciwko nowatorowi; skoro jednak przyszedł do głosu, odezwał się w te słowa: „Cicho, cicho, moi mili; oburzam się równo jak i wy na podobne zdanie; lecz czyłiż mniemacie, że gniewem naprowadzicie Tomasza na dobrą drogę? Co do ciebie, mój przyjacielu, odzywając się do ostatniego, miałem sposobność przekonać się, że posiadasz wiele dobrych przymiotów, lecz zarówno\n',
 'm: ież VIŚO [lid V V tVwie Pols Vem ?nienia rozruchów! V; . .. ._ ,. _, marszu_ WOJSK !niemieckie Według_0p viadama naocznych siviad- i \' _ \' Ziwalklpod Leodyum. :Sei-lim Binrowotiia ogłasza. \'że w Diątek wieczorem Niemcy usiłowali wziąć utçà spodziewanym atakiem Lcodyiun. który im sie Jednak _nio udał. \\\\\\\\V_sobotę _rano atak .pouowiouoi rano oVgodz. 8. tivierdza dostała ~sie w„ rece niemieckte._ Cesarz_ ,Jeneralowl infautersri y. Enunicli. który _wo[ska prowadzil doszturminnadał order pour le inerlteu Slraty Niemców sa balrdzopovrażuc, ale zajecie Leodyum\'mazuaezcnio bardzo doniosłe. Leodyum lest twierdzą zupelnie _uowol czesna; która przed kilku dniami otrzymała silna załoge. Forly wysuniete daleko przed miasto \'zbudowane są wedlug :ivediug :planüiv jenerała Briahnoxita. który uchodzi za` uaizdohlielszcgo bildowniczego} fortec. \'I Na zdaniu jego polegały \'także inne państwa.; Fatty fvszystkie budowane sa w trólkacicn _wszystkie annaty są opancerzone; Przed kolczasty. uad rowami są ixstawiouc ma- śzybkostrzelni:. również opancerzonŁLJQ ogół taka\' twierdza_może być ivzieta dopiero po dlugich przygotowaniaclri po obleżeę niu dlugiern.._.O?wszystkiem tem nie było_ \'ilŁIllQV/Sf.Ząiçęlćrxitcodylll :lisz bardzo iviclkie. Leodyum zamykało doline_ .MozyVi \'uvszsrstkio `komunlkacyekoleiowektóre \'stad w promieniu. rozchodzą sie ua wszystkie sirouy.~ Dla transportów wo[skowyclri żywności_ [est to bardzowazne. Dołine Mozy. zamyka [eszcze o 50 kilometrów na\' zachód położona" forteca, Namur. również mocna i silna., Od Namuru fdo francuskiej granicy iest tylko\' s0 kilometrów." -A Cepelia przy_ robocie. _ „Berlin, «Podczas walk pod Leodynm brał czynny_ udzial takźe pierwszy cepclinv vzolenny, „Z wysokości 30D metrów wyrzucono „na fortece`l2 bomb. których wybuch spowodował "pożar. miastavw kilku mielscacli. V - _ Wojna partyzancka? V\' Berlin. Od Lcodyum nadchodzą wiado: mości, że w walkach przeciw Niemcomh- \'czcstniczyvła lakżc ludność. Ludność cywilna strzelała podobno z zasadzek do Niem ców żołnierzy i lekarzy. Na\' rannych dupu~ szczała sie okrnclcńslsv. Tak samo douosza. zc ludnośc\' francuska pod Mecom strzc-y \'łata do patrołów francuskich. -\'" g nie „wykluczam możliwości. że we FrancylĆł Belgii urgaiüzuie sie wnlkçŹochutilikóiv cYV\' wihiych "przeciwko wolskomV \'uicmieckiiuĹ _Na xvypadek_ gdyby takie wypadki sic po`~ wtarzały, Niemcy grożą. że z bezwzględnością\' postepować bedaVz ludnością "winna. -Biuro Wolffa powiadmże wolskonixilemlccklm przyz\\\\\\\\v_sv_cza[0nym_ do karności i_ \\\\\\\\vaI- _czącym {tylko z armią Irieprzyiaciclską, nikt sie nie" zdziwi, jeśłi broniący sie :ile beda dawały_ pardom V`Nadziela. „przez rozpetanie namietnušclłndil wplynie A sie na prźebiegwoin unicestwienia zostanleeuer- już siwierdzalą Niemcjnprzed ,światem neutralnym. że nie oni te\' formy walki ivyivolałi." _gvsverllnüm _Gazeiy francuskie donosza. \'że pod Lcodyurn poległopkoło ,Z0 tysięcy wo[ska niemicckicgogi że miasto nie iest leszcze _załogi nadał n .5 Urzędowo zjnio~ fortami ciagnąsic rouzv\'. zaopatrzone _w drut\' \'cow uf Ĺeodyunrlcst nadzwyczal pewnai nikt _Leodyum już nie zdoleń` ivynvać wojskom xiiemleckinn. _ i Czarnogóra wypowiedziala ` i woinę \'Austryk i = Wiedeń. Rzad \'czarnogórski\' doniósł :roslouji austryacko\' węgierskiemu Oltowi. ^że uwaza sie w stanie woiennym z Austrya; Poseł zulstryackqavęgierski ivobeeltego opuścił Cetynte. \' \' Rosyane niszczą port Hangoe. Kopenhaga. „Nationaltiiende" Ĺdouosl. \'źe \'Rosyanle zniszczyli własny port w lianą goe. Zatopiwszy urielkiparowiec w zatoce i „ivszystkle dźwignie portowe, ivysadziti w pouvietrze warsztaty kolelowc i wszystkie\' urzadzenia portowe. a w koñcirspalili 30 .Inagazynósm Droga do Petersburga zamknlcta minami;- \' szyny karabiuuwe i armaty szybkoslrzeiuçĹv _Dla odparcia\n',
 'którego wszystkie rzeczy zniesionymi zostały, a które składają się z mebli niewielkiej wartości i różnych drobniejszych rzeczy, położeniem pieczęci sądowych wewnątrz na drzwiach od sali, i zewnątrz 3 przedpokojunNieopieczętowanemi pozostały, Sofa, dwa prześcieradła, wałek, derka, stół, szafa i łóżko ordynarne. Gdy nic więcej do opieczętowania nie znaleziono, ani zkonsygno wania, z tein wyraźnem nadmienieniem, iż j>apierów żadnych, ani gotowizny 7i\\\\\\\\e widziano: na tem więc akt .niniejszy zamknięto, klucz od otworu ostatniego opieczętowanego pokoju do depozytu wzięty, a protokół po onego odczytaniu i przyjęciu, podpisany; dozór zaś nad pozostałością miejscowemu rządcy domu JP. Kruszyńskiemu poruczono, który takowy na siebie przyjąłwBegestruje się, iż po zamknięciu drugostronnego protokułu, na wniosek JP. Józefa Skotnickiego, wydano mu z pod opieczętowania rzeczy do ubioru nieboszczyka potrzebne następujące: frak, spodnie, i kamizelka czarna sukienne, koszula, pończochy jedwabne czarne, i chustka perkalowa biała, nakoniec trzewiki, z których odebrania kwituje w obecności dozór mającego. << Z protokułu powyższego okazuje się, że żadnych papierów nie było, co zgadza się zupełnie z podaniem p. Kossowskiego, że Malczewski przed śmiercią, wszystkie swoje papiery spalił. Po wydaniu Maryi, napisał drugi poemat p. n Xiąię Zbaraws/fi, który sam Malczewski wyżej nad pierwszy swój utwór cenił: ale zniechęcony obojętnem przyjęciem Maryi, już go nie wydał. Czy zaś rękopism tego poematu był pomiędzy spalonemi przez Malczewskiego papierami, czy w ręku nieżnanem dotąd pozostaje w ukryciu, to mi zupełnie niewiadomo. Mniemam wszakże, że te nowe choć drobne szczegóły do życiorysu nasjyjgo poety, nie będą obojętnymi. —Warszawa dnia 10 lutego 1854 r.—A\'. Wł. Wójcicki. ZMARLI.- W Warszawie; Julia z Betcherów Krawiczyńska, w wieku lat 38;—W dobrach dziedzicznych Głusko duże, pow. lubelskim, Domicela z Słotwińskich Bielska, w wieku lat 64. Wiadomości BihliograOjne. Przed kilku dniami wyszło nader ciekawe dziełko w tłumaczeniu "polskiem, nakładem xięgarza Bernstejna, pod tytułem: Pieniądze czyli sztuka dorobienia się majątku; praktyczny traktat o interesach. Autorem tego dzieła jest Edwin Freedlej z Filadelfii. Aby się przekonać o pożyteczności i praktyczności tej xiążki, dosyć będzie nad- Noien ć, ze w Stanach Zjednoczonych rozeszło się jej pięć wydań w przeciągu roku 1852, czyli około 150,000 exemplarzy. Nadto prawie na wszystkie europejskie języki to dziełko już wytłumaczone. -Cena ^templarza rs. 1; zaś poczta rs. 1 k 30. Nakładem litografii J. Muller przy ulicy Senatorskiej wprost OO. Reformatów, wyszedł Tęgi Ma/.ur, skomponowany na fortepian, przez Piotra Eibl, grywany w teatrze Rozmaitości i na maskaradach; jest do nabycia w składach muzycznych i w tejże litografii.- Cena exemplarza kop. 15 Przyjechali do Warszawy. Borowscy J. i N.ob. z Wielkiej wśi. Bagniewśki Julian ob. z Zgierza. Czapliński Fran. obyw. z Żelazny. Czapliński Jul. ob. z"Krzynowłogi. Cichocki Stanisłcw ob. z Wróblew a. Dąbski MaWmilian ob. z Zawady. Dziewanowski Fel. ob. z Płocka. Gosiewski Józef patron z Płocka. Gumuliński Henryk ob. z Gecny. Kasprowicz ob. zgub. Grodzieński. Kleniewski Fran. obyw. z Poręby. Lekczyński Czesław ob. z Kielc. Raczyński Dyon. ob. z WilczOrudy. Wolski Adam ob. z Przasnysza. Żmijewski Ign. patron z Płockav. Fenschave pułkownik gw. wojsk CESARSKO-Rosyjskich z Londynu. Grzecznarowski T. ob. z Berlina. Rożniecki Józef urzęd. z Poznania. Wyjechali z Warszawy. Dzierzbicki Józef ob. do\n',
 "siarczane. Tak nieszczęśliwy porządek, albo raczej nieporządek, niewszędzie przecie daje się spostrzegać gdyż obok kotletów baranich i polędwic wołowy ch, które sztuka Pana A p p e r t tak długo, umie przechowywać, spostrzegamy napoje z z jęczmienia żyta i kartofli. Natomiast ustawiono baterje teleskopów na lawetach, obrócone ku murom, tak iż bardziej służą dla ozdoby, niż dla widzenia. Z tém wszystkiém znajduje się na téj wystawie największa przedmiotów rozmaitość, ale łatwiéj jest patrzeć na nie niż je opisać etc. etc. Jeden z dzienników paryzkich udziela zajmujących wiadomości o wysokiej kulturze krajów Z. A. pół: »Rolnictwo w tym kraju w ogólności biorąc, jest bardzo korzystne, ale odejmuje wiele rąk fabrykom; starają się zatem zastąpić je machinami, Amerykanin jest znatury mechanikiem; ma on szczególną zręczność do prac przemysłowych i jest niestrudzony w niezwłoczném zastosowaniu każdego szczęśliwego wynalazku. Mocne napoje, cukier, czekulad3, proch do strzelania, wyroby krusz, cowe i preparata lekarskie, fabrykują w Ameryce niemal lepiej, niż w najpierwszych krajach europejskich. Chów merynosów wybornie się udaje; skopów liczą do 25,000,000; żelaza i konopi taki jest dostatek, iż kraje zjednoczone artykuły te wkrótce Europie zbywać zaezną. Na wewnętrzną konsumpcję destilują w kraju blisko 100 pint likierów. Rzeczpospolita północno amerykańska ma 300 prochowni 600 pieców do palenia kruszców, hamerni i szmeleowni, niemniej 200 papierni. W naleiącéj do zjednoczenia, rzeczypospolitéj{Aiassaehussetł wynaleziono machinę, za pomocą której codziennie fabrykować można 200,000 gwoździ. Niema może w całym świecie miasta, wktórémfcy się znajdowało więcej machin jeujalnyeh jak w mieście Filadelfji. W Monitorze czytamy w długim artykule o wzft. stającym przemyśle franeuzkim, następujące szczeg<5„ ły: »W roku 1791 wydano 34 patentów swobody; w roku 1792 wydano ich 29, a w 1793 tylko 4.; podobniez nie więcéj wydano ich w drugim roku fzec/.ypospolitéj. Odtąd liczba ich wzrasta corocznie, aż do roku 13 rzeczypospolite'j w którym ich wydano 63. Od roku 1806 do 1815, zmieniała się licz. ba wydanych patentów podług wypadków wojen, nyeh. W téj epoce wy dano ich najwięcej 98, naj. mniej 52. Od roku 1816 do 1S25 wzrasta regularnie liczba wydanych patentów. W roku I8l6 wydano ich lS5,a w roku 1825 wydano32l.Oprócztakiego wzrostu numerycznego należałoby jeszcze rozgatuukować wynalazki, na które patenta były wydane i dopiero podług tego wnioskować o postępie przemysłu i prawdziwej z nich korzyści.« (G.B. i F.) HISZPANJA. z Madrytu dnia 12 Lipea. Ochotnicy królewscy w Madrycie odbywają ciągłe musztry i ćwiczenia wojenne; pomimo tego trudno jest utrzymać ich w karności wojskowej. Gdy niedawno kilku korsarzy niedaleko portu Malaga ujrzeli, opuścili niemal wszyscy swoje stanowiska i cała załoga z ochotników złożona, najmniejszej nie okazała śmiałości. Załoga mądry cka zajęta jest szczególniéj przypominaniem, aby jéi regularnie żołd płacono. Listy z Barcelony donoszą o Biikajczy ku C ot aro z professji korsarzu, który na swoim okręcie n^ 24 dział i liczną załogę. Rząd algierski dozwolił mu zabierać statki francuzkie. Ten sam korsarz zabrawszy roku 1824 okręt francuzki, który i* to warami do Ameryki płynął, poddał się był później rządowi kolumbijskiemu. Dnia 20 Lipca Gabinet lizboński żąda wynagrodzenia za wyprawę do której w targnienie Hiszpanów w porozumieniu z powstańcami portugalskimi\n",
 "już -si paliło. Wachenhu8en;w Kolońskiej orzeka, że wpraw- La Patrie donosi z Nantes, 4 listopada, dzie dom waryatów miewa rozsądnych dyrekże tamże przy rewii odbytfj przez Keratrego, torów, ale w Paryżu teraźniejsi przywódzcy było na placu 15,000 gwardyi narodowej; s prawie głupsi, ni głupia massa. Oto doarmia Bretanii szybka formuje się w obozie wód: Kiedy wszystkie próby pokojowe spełpod Conlie. W obozie tym jut miało być zły na niczym, zjawia si p. Thiers z zupeł- 20,000 tołuierza, po tygodniu spodziewano nie now ideł} po której sobie skutek obiesi mieć go 65,000. Keratry w objeździe Bre- cywał, u hr. Bismarka i szeroko a szczegótanii wzbudził powszechny zapał: rada gmia- łowo wykłada mu swój p!an, aby Paryżanom na Brestu, od ,której żądano 100,000 franków 1 dano rozejm 25dniowy, celem zebrania konuchwaliła 250 000, i gminy Bretanii ofiaro- stytuanty. Na te 25 dni mianoby wprowadzić wały 750,000 franków wi cej, niźli żądano. prowiant do .Pary-ta. Hr. Bismark z ironi Wedle wiadomości z Wersalu Liga Pc- podzi kował, l natychm ast do Niemiec zatełudniowa, złożona. z 15 departamentów, pod legrafował, że rokowams pokojowe zerwanekierunkiem p. Alfonsa Gent, nie troszczy si I P. Hans Wachenbusen ma racYą gniewać już o cele państwowe, ale tylko o cele SPO- l li;i na Francuzów, że si dotychczas poznać łeczne. Wprawdzie jeszcze bł kitni republika- nie umieją na sytuacyi, ale. to nieszcz ście nie są, pozornie u steru, ale są już po prostu swe dzielą z niejednym rządem europejskimtylko wykonawcami woli socyalistów. Tak np. Jak po wojnie trzydziestvletniej w Europie usilnie pracują, około fortyfikacyi Lugdunu, wyjaśniły 5i nowe zasady polityki rządów, ale forty i reduty zamkni te, a działa zwró- która w rozbiorze Polski doszła do zupełnego eon e na miasto. Wódz zwyci zki zdawałby sifJ rozwoju, tak na Francyi obecnie w sposób czerwonym tylko Bonapartystą albo:przyszłym instruktywny si demonstruje znaczenie siłydyktatOl'em. Dla tego wszystkie władze woj- Wedle Bresl. Ztg w Wersalu usuikowe stoją pod władzą [Jrefekta. Położenie niono rannych z zamku, podobno dla wybu- ]?ołudnia przypomina położenie małych repu- chu pyaemii czyli zatr cia krwi ropąblik greckich przed zdobyciem Grecyi przez Niedźwiedzie w Jardin des Plantes Rzvmian, gdzie w końcu Sparta i inne mia- w Parytn mają być zjedzone. P. Aleksander sta witały cudzoziemców jako zbawców od Dumas w swych podró ach opisywał wyborne jarzma pospólstwa. Ponieważ taki obraz zbyt I zrazy niedźwiedzie sporządzone z angielska, żywo przypomina perspektyw stawioną Fran- ale podobno wiele lepsze są łapy niedźwiecyi przez Nordd. Allg. wyznającą zasad że I dzie. Zresztą teraz dopiero Par)'tanie nauim gorzej Francuzom, tym lepiej Niemcom, czyli sie robić kiszki polskie, z kaszy i krwibardzo być może i referent przez szkła far- I Codziennie sprzedają ich 8000 kilogramów bowane przypatrzył si stosunkom. I czyli 16)000 funtów. Ciel ta z ogrodu ak- Siecle donosi e otrzymano w Lug- klimatyzacyjnego w Bois de Boulogne pododunie 50,000 sztuk broni systemu Remington, I bno zjedzonodla armii tamże formującej si Niemcy za- I Z zapisków podczas obl żenia w Strasj li Varenges w 2000 lołnierza, oraz DOle, burgu kreślonych, które zamieszcza Koeln. Ztg,\n",
 "chwili jakeście tylko o 800 mil ztąd wysadzali na ziemię rosyjską wojska wasze, nie będąc pewnymi niezbędoego powodzenia,—od tej chwili już szliście sami szukać dobrowolnie zguby i poterania. Piękna mi bagatela zawojować Rosyę. Mówiłem już był dawniej w tej Izbie, że ze Stanami Zjednoczonemi nie tak trudno by się utrzymać, jak w Rosyi. A potem niemała to różnica walczyć z Rosyą na morzu, a walczyć z nią na lądzie. Kiedyś powiedziałam tu już coś o tem i śmiano się bardzo i jeszcze pewno Śmiać się będą. Chcąc uderzyć na Rosyę lądem, trzeba wcale czego innego* jakeście przewidywali i w tej sprawie wyglądacie—jak ów kaszeł z bajki, co to rzuca się na dziesięciu olbrzymów,—z tym waszym bilem zaciągać mającym obcych żołnierzy. Chciałem dotknąć ogóltjej kwestyi wojny, ale dyskusya tak doskonale ograniczyła się do tego wyłącznego przedmiotu, który nas teraz zajmuje, że nie myślę jej pierwszy z tego toru sprowadzać. Chciałem zrobić kilka uwag co do propozycyi pokoju czynionych dawniej przez Rosję. Nie będę teraz dotykał żadnego z tych punktów. Wolę zostawić dyskusyę własnemu jej biegowi, ale zapowiadam, że gdy raport przyjdzie na stół, to ja, jeżeli Izba' na to pozwoli, wystąpię z kilku uwagami ogólnemi co do położenia wojny, a nadewszystko co do wiadomości podanych wczoraj przez szanownego lorda o propozycyach czynionych przez Rosyę w Wiedniu i tuszę sobie, że większość Izby zgodzi się ze mną w tem, iz nie powinniśmy się rozejść w tem krytycznem położeniu, dopóki nie wyrazimy jakiejś opinii i takowej nie otrzymamy od rządu we względzie kwestyj najważniejszych obecnego przesilenia, bo Izbie tej grozi niebezpieczeństwo utraty charakteru niezawisłości i rady narodowej, jeżeli pozwoli ona na to, aby ją rozpuszczano, nie rzekłszy jej ani słowa o przyszłości i dalszem wojny prowadzeniu, (słuchajcie.) Jeśli mam wnosić z listów, które dochodzą mnie z Sewastopola, to nie możecie niczem tyle zrobić przyjemności armii, jak dyskusyą kwestyi, a w każdym razie będzie ona miała wtedy tę satysfakcyę, której dotąd nie ma, że wiedzieć będzie, iż reprezentanci Anglii nie rozeszli się, nic nie zrobiwszy i nieudarowawszy drobną choć uwagą tych cierpień nieporównanych i strasznych, w których ona literalnie gnić dzisiaj musi. Tak mała większość zdobyta usilnemi mozołami rządu, dla środka przezeń proponowanego, a który w kraju nie znajduje dla siebie żadnego współczucia,—jest najdobitniejszy m dowodem, że gabinet znajduje się w położeniu nader zachwianem. Niewątpliwie spodziewać się można ważnych zajść w bardzo niedalekim czasie. Pan Cobden wniósł mocyę żądającą koniecznie roztrząśnienia parlameutowego, postępowania ministrów. Opozycya jeśli nie odniosła jeszcze zwycięztwa jawnego, faktycznego, to dla tego jedynie, że nie chciała się narażać na odpowiedzialność przed narodem, wypływającą ze zwalenia ministerstwa w tak krytycznej chwili. Po świętach wszakże, gdy członkowie parlamentu zjadą się ze wsi w końcu stycznia, niebezpieczeństwo wzmoże się dla gabinetu, gdyż pobyt ten wiejski, w czasie którego nasłuchają się zdań przeciwnych i groźnych gabinetowi, nader mało w tej chwili popularnemu, przejmie ich te n większą ku niemu niechęcią. (Indep. Belge.) Czytamy w Times z d. 22 grudnia: Następujący okólnik wydany został z Zarządu gwardyi konnej w dniu 19 grudnia: ^Powołując się na rozkaz\n",
 'wielu Œl1zaków, ofiar niemieckiego terroru zosta3 wcielony do Wehrmachtu i wys3any na front wschodni. Ranny znalaz3 siê w szpitalu, a póŸniej w trakcie urlopu zdezerterowa3 z zamiarem przy31czenia siê do lublinieckiej partyzantki. Z3apany przez Niemców, zosta3 skazany na karê œmierci, zamienion1 póŸniej na 9 miesiêcy karnej kompanii na froncie wschodnim. Przeniesiony na front wêgierski, przeszed3 na stronê radzieck1 i zg3osi3 siê do wojska polskiego. Po wojnie wróci3 na Œl1sk. Na prze3omie lat 50-tych i 60-tych tworzy3 ekspresyjne rysunki inspirowane wydarzeniami z okupacji. Malowa3 najczêœciej akwarel1, temper1 i gwaszem na brystolu, nie stroni3 te¿ od farby olejnej, któr1 na p3ótnie b1dŸ desce rozprowadza3 palcami i "rzeŸbi3" drewnianym koñcem pêdzla. W jego twórczoœci tematyka fantastyczna przeplata siê z realistyczn1. Tworzy3 ilustracje do baœni, fantastyczny cykl o innych planetach, jak równie¿ sceny z ¿ycia górników i obrazy rodzajowe. Artysta ma równie¿ w swoim dorobku prace powsta3e pod wp3ywem fascynacji twórczoœci1 Pabla Picassa. Pozostanie zagadk1, dlaczego zainteresowa3 siê tematyk1 morsk1, tworz1c w ci1gu piêciu ostatnich lat ¿ycia cykl "Podwodny œwiat". Jest to tym bardziej frapuj1ce, ¿e artysta zobaczy3 morze po raz pierwszy dopiero w 1968 r., gdy przyby3 do Gdyni na wystawê prac ze wspomnianego cyklu w Klubie Morskim Zwi1zku Zawodowego Marynarzy i Portowców. Spotka3y siê one z du¿ym zainteresowaniem z uwagi na talent artysty, jak równie¿ niezwyk31 wiernoœæ jego wizji wobec rzeczywistych form podwodnego ¿ycia. Odmienna wizja prezentowana jest na wystawie przez twórców z Papui-Nowej Gwinei, przede wszystkim przez Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA Z MUZEUM RYBO£ÓWSTWA DWA OCEANY Alphonsa Kauage. Ich malarstwo wywodzi siê bezpoœrednio z ich obyczajów, sztuka wyrasta z tradycji, ale jednoczeœnie siêga po wspó3czesne tematy. Alphonse Kauage jest m3odszym bratem s3ynnego prymitywisty Mathiasa Kauage, prekursora wspó3czesnego malarstwa nowogwinejskiego. Po jego œmierci Alphonse przerwa3 studia na Uniwersytecie w Port Moresby, aby kontynuowaæ jego dzie3o. Dziœ z dum1 oœwiadcza, ¿e "by3 pierwszym "studentem" starszego brata i jest dziœ jednym z bardziej znanych wspó3czesnych malarzy Papui-Nowej Gwinei". Zarówno on sam, Mathias, jak i pozostali, nie kszta3cili siê w obcych technikach malarskich. Prace ich s1 prost1 kontynuacj1 znanych im sposobów przyozdabiania cia3a. Pokazuj1 coœ, czego nigdy nie zarejestruje kamera fotograficzna: inny sposób trzymania pêdzla, charakterystyczny dobór kolorów i niepowtarzalny rysunek, harmonizuj1ce z treœci1 kreowanych obrazów. Alphonse Kauage prezentowa3 swoje prace w Australii, Izraelu i Wielkiej Brytanii. W Polsce mo¿emy podziwiaæ je dziêki polskiemu ksiêdzu-chirurgowi Janowi Jaworskiemu, który od blisko 25 lat pracuje w szpitalu w Kundiawie, stolicy górskiej prowincji Simbu. On równie¿ uleg3 urokowi tych nieporównywalnych z niczym prac, bo jak sam mówi "oddaj1 cz1stkê odmiennoœci ich kultury od naszej, europejskiej". Od kilku lat sukcesywnie gromadzi3 ich zbiór dla Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie, które udostêpni3o swoje zbiory Centralnemu Muzeum Morskiemu na potrzeby tej wystawy. Dwa oceany. Twórczoœæ Paw3a Cichonia i artystów Papui-nowej Gwinei Muzeum Rybo3ówstwa w Helu 16 lipca Otwarcie wystawy. REDAKCJA „HELSKIEJ BLIZY” Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Wydawca: Stowarzyszenie "Przyjaciele Helu". Adres redakcji: ul. Helska16, 84-150 Hel. tel. (058) 675 74\n',
 'ze strony \'Gestapo oSłuchaj c i e r i.ero naków waz zych komó r ok i przywódców grup .NiezorganizoW:ani robot nicy cudzo ziemscy: którz;, nie mieli możności zapo znać si<73> z naszymi wskazówkami, winii nat ych m i.asf s i ę ukryć.YiskazÓwki nasze należy be z zvrżo c and e odczytywać,nauczyć się na pamięć i znis<69>c...zyć .... Wst.tlIki sprzęt powst ańcz y i dokumenty należy ukryć w dobrze zabezpieczonym mit;\'j&eu<65><75> Opracu<63>( <20>.e plany kaź da wasza akcja musi być akcją planową.Nie lekceważcie sHy Ge\'a16po. ale t<>z jej nia przectl<74>iajcie Gestapo samo obavna się 12 milj.rzeszy robotników 6d<36>loziems kich, II\' Z, FRON\'J\'U WSCHODNBGO. Moskwa 25oIX,<2C> •. Z3.30 Dzisiejszy komunikat operacyjny donosi,że wojska rosyjskie zaję ły w Estonii dalszych BOO mi<6D>jsco\\\\\\\\rości moinoHAAPSALU,ostatni port estoński,który był jesz c z e w posiadaniu NiemcówoZ tą chwilą cała Estonia praktycznie jest już opanowana przez wojs ka rosyj skie.Na ŁotwiE) na zachód od Valmiera. wojska rosyj skie zajęły 250 miejs cowo ś cd spycha j ąc Ni emców na cor-az Węższy pas wybrzeże."Na wschód od Rygi RosłJanie zajęli 80 miejscow.i według don.i e s Leń z Londynu cażkcwi c i,e otoczyli stolicę Łotwy. Na południe i południowy-wschód od Sanoka wojska rosyjskie w ciężkich wal.kach zajęły 5: miejd,.owości m.in .J\':.BŁONKI; DOŁZYC:!!:, BRZEGI GORNE i tp. Na innych odcinkach frontu sto auj es i je:lyn<79>l1 w<>lki patroli i o znaczeniu lokalnym .. Straty niemieckie wyniosły 25 czołgów i 71 sano Lo t.iw Londyn 26o<36>X.g.6.20 Jak .donoszą kortlspondenci angielscy z frontu wschodniego ciężkie \';\'<27>:-"ki toczą się naj. gr-an i cą pruską od st i-ony LitwyQRóvmież gwałtowne walki mają mi.aj s ce na \'pogranic?;u \\\\\\\\/f(giersyo-rumuńskim1gdzie ROtijarlie mieli już przekroczyć granicę. ---------------------_ .. --------------------------------------------------------------<2D>----- Z KRAJU. \':f związku z\'-podawaną przez nas VI dniu wczorajszym wiadomością o zamierzeniach niemieolich :ikwidacji obozu w Oświęcimiu;donoszą nam ze Sląska;że projekt likwidacyjny przedsta <20>iony pr<70>ez Milla k<>nta obozu w Brzezinkach byłby przY2<59>ty,jednak MilI zażądał wydania mu l.:.rzednit:3go pisemnego I?ole<6C>enia z Berlina;lJo napotyka <20>daje się na trudn05ci wobtJC zamierzeń niOInie<69>!u ch przI:lprowad3enia uałej sprawy likwicłacji obozów w sposób cichy i nieformalny. W związku z powyższym mt e ro dajne nasze czynniki d sp eaau ją stale do Londynu z żądaniem pr-z ed sięwzięc<C499>a jakichkolwie :<3A>;:-oków dla ratowania skazańvóvr, którzy w tragicznych warunkach o cze kują ratul.lku,ze f.wiadon,,-,,scią;.iż pomoc może !ladejść za póżno. L<>I)\';onu Kampinosu donoszą, że w dn .. :"B bm.<2E> nad wsią Dąbrową Niemcy zestrzelili samolot a!Iierykavlc.kLZ załog<6F> uratow2r się tylko 1 c<><63>·omek.;który zeskoczył na spadochronie"Amerykanina teg:.l wzięto\' do nit:3woli i pomimo rany,której nitlopatrzono zaprowadzono na badanie, gdzie za<7A>howY\'"Jł się po ż.ołniersku3 pogardliwie wobec Niemców"Niezwłocznie po badaniu lotnika roz- \' ,\'ano w pol:::\' iskir.l 1esieo x Z Krakowa donoszą. iż w obozie koncentracyjnym w P<>;,<2C>6.;;r}<7D>ia miały miejsce liczne egza kucj o Polakówx \\\\\\\\\'1[ ub.mil:lsiącu podawa<77>iśml niesprawdzon4 wle.oomość o odbiciu pod Jaktoro"fem w końcu lip<69>u rb •• przez nasze .oddz<64>ały większl:lgo tra<72>sportu vr-ężniów z Pawiaka.Obecnie wiadomość tę potl".i:erdzamy, na podstawie nadesz,tych dodatkowych info nnacji. -------------------------<2D>-------------------<2D>--------<2D>------------------------------------ Z IVALCZACJi:J WiillSZA\'irI: Z śródmieścia: Nieprzyjaciel skiel\'OWa! dość silny ogień ck-emu i granatników na\' rej. Al.Ujazdowskich i ul<75>Szopena.Na terenie roli techniki między\n',
 'po grecku: „Odzyskaliśmy go, uadujemy się!“ na podobieństwo czcicieli I>ydy, którzy witają w ten sposób odnajdującego się Ozyrysa. Był tam konsul Caius Silius, pretor luncu®, Scoctas Traulus, Marcus Helyius, Trogus. Cotta, Vettius Valetns i Fabius, sarna szlachta rzymska, których śmierci sprawcą był właiśnie Narcissus. Wśród tego rozśpiewanego orszaku był także aktor pantomirticzny Mnesiter, którego Claudius kazał skrócić o głowę, jako że nie wypadało tak nędznej osobistości zostawiać przy życiu, gdy tylu dygnitarzy zginęło... Szybko rozeszła się wieść o przybyciu Claudiusa. Natychmiast zbiegło się do MessaJimy cole towarzystwo: najpierw wyzwoleńcy Polybius, sekretarz aesarski, i Myron i Harpocras j Amphaeus j Pharonactus, których bez wyjątku wyprawił Claudins przed\' sobą jja drugi świat, aby znaleźć tam wszystko przygotowane na swoje przyjęcie; następnie dwu prefektów pretorjanów. Iustus Catonius i Rufriws Pollio; za nimi przyjaciele cesarscy, dygnitarze konsulami Saturnimus i Luaius, Pedo Pompdus, Lupus i Ce:]er Asinius; wre-. „Stowo Polskie" Nr. 105 z dnfe. 15, maja 1922. sznie ogranicza on fakta, na które nie starczyłoby dziś pamięci, a poprzestaje na przyswojeniu ich istoty i ducha. W dziedzinie nauk doświadczalnych nie musi się wychodzić poza ogólne zrozumienie, resztę znajdzie się w podręczniku. Natomiast ma dla niego matematyka fundamentalne znaczenie. Ale nie mniejszy kładzie nacisk na naukę języków. Byle tylko nie uczyć się ich manierą portjerowską. Dla wykształcenia język jest pożyteczna wtedy, jeżeli z jego pomocą można czytać wielkich pisarzy w oryginale, a zwłaszcza wielkich poetów w brzmieniu ich twórców, jeżeli wogóle z nowym językiem wejść można w nowy świat Najpraktyczniej wprowadza weń język łaciński. Błogością więc napełnia serca matematyków i zaraz boleisnym razi je grotem. Mąci szyki reformistów, komasujących naukę języków do potocznego władania niemi. W czem góruje system Pfl&yosta? W tem, że nie oko i rękę, ale umysł chce kształcić naczelnie- Preyost jest intelektualistą, ale będzie nim każdy, dla kogo cyrkiel i prawa mechaniki nie będą jedyną wytyczną w rozwoju młodego umysłu, komu jednostronność i zacieśnienie do teraźniejszości nie wystarcza. Próbki takiej uwięzi duchowej już się spotyka; z przykrością. W poważnych organach prasy wieki skaczą dowolnie. U „mistrzyni życia“ nie szuka się rady w wskazaniach ogólno-ustrojowych. Zaciemnia się i kłóci pojęcie kultury z pojęciem cywilizacji w opi^iji powszechnej. Księga historji w szkole ścieśnia się do kart najbliższych w im;ę haseł teraźniejszości, które pogłębiły w nowych planach rozdział interesu kulturalnego od bezpośrednich biegów życiowych. W projekcie ustawy o szkolnictwie średnieir, w określeniu zadania gimnazjum postawiono na pierwszem miejscu rozwój fizyczny, na drugiem dopiero rozwój umysłowy\', a gdzieś na piątem religijno-etyęzny, A więc projektodawcy chodzi przedewszystkiem o człowieka dobrych mięśni, a dalej dopiero głowy, a ostatecznie 1 charakteru. W rodzajach gimnazjów pomija się wbrew5 ogólnie odczuwanym potrzebom gimnazjum 8-kIasowe typu dawnego jako ogniwo zbyt silnie wiążące z przeszłością, a dla forsowanych szkól średnich, prze-, chrzonych gimnazjami, rzekomo niewygodne. Oko odwrócone od przeszłości, patrzy w teraźniejszość, ale widzieć chce przyszłość. Tylko nie k&żdy astygmatyzm wydaje F,1 Oreców. Przykład jednak udziela się nawet projektantom obrony starego gimnazjum zbytniem przystosowaniem się do gustów chwilowo panujących. Głębiej sięga Qiovanni Papinj, kiedy w rozchwytywanej dziś książce „Storia, di Ćristo“ (jest już! i\n',
 'bip- w St&ryra Teatrze. W programie: Chopin, Moniuszko, Sto;or.ski, Rótyefci. BORYS KS.0YT, słynny shrz^-pek wsy}S5kl wywfv Pi nieoilwolalnie dopiero w jMMłiedjrfafck 11 bm. Reszta biletów u Leserkiewicra,. t>l. SzezepaAakł 3.V DZIŚ WIBŁEA FRE1SJERA arcydzieła jedynego w swoim rodzaju p. t. „Gehenna" (Hrobirtą ksieżmiazką w ęy.rk«), w g?ówijej roli wystroi Far* Andm, ulubienica puklieano#**, stawo eurapej^au Atrakcje tego filmu są nadzwyczajne, jak olbrzymi cyrk. zbudowany na największym stadionie olrmpijskina. Wspaniale balety i pnntorniny (l.SOO *sóJ»J «uda zdjęć z natury i techniki newecjwsRej. Kfei»» teatr „Ssrtuka", Jana «. REPERTUAR TEATRÓW K7?A!TOWSKICnFTj TEATR IM. ITJLHjSM SŁOWACKIEGO. Środa: „To ro najwa^niftisse". Czwartek: „Warszawianka" i „Kląlw a^ Pin tek o 20(Tz. Z popoł.: „Marfa ?tuart“\'. Piątek wieczór: „To co najważniejsze", Soliota: „Judyta“ Hebbla. Kiedaiela, pop. ..W nrsw wianka? i poetą", wiec?!. „Jiłdyta." TEATR „BARATET.A ". Środa: „Przebudzenie sję wiosny\'*. Czwartek: „Przebudzenie si§ wiosny". Piątek: r»p. Banco1\' \'ceny -I O proc. „Przebudzenie wiosny"*- Sobola: pop. „Znakomity baryton® (40 firm eniźono). wiecz. „Prscbodzenie sio wio»ny.M Niedziela: pop. „Wędiwriee kobieta"\' (10 ppoc. zniżone), wiecz, „Przebudzenia si<5 wi»sny. TEATR MIEJSKI OPERA ! 0PĘHEJSA, Środa\': „Cyganerja". Czwartek: „Tabęd^ ze Piątek: o ?.odz. 8.80 pon. „Kopcitiasefe", e md*. 7.00 wiecsĄr Równie* świadkowie zeznawali w duchu ko* reystnym dla oskarżonej. Trybunał po naradzie uwolnił oskarżonego od win? i kory. Rozprawie przewodniczył s. s. o. Hubaczek, wotovmii is, s. o. W ąrzeszkiewicz i Karna, oskansai prok- S zint ot bronił a,dw. di- L. Reiner. Giełda Kraliovrsjfa 5. grudnia 1922 r. Cotm). ftbee waluty wyso^owartoiefowe, która ftj* nieco osłabły ku końcowi ubiegłego tygodnia, wzmn* cnilv się znowu. Dolary osiągnęły l?;660 kurs nąj* wyższy a osle*ftnych dotą<l na na»j*j oficjalnej gief- 4»ie; taksamo fanty o #00 punktów przewyższy]*? maximum z przeszłego tvgodnia. Jest to tem godniejszo uwagi, że marki niemieckie nie obniżyły Si? ~~ ezyll, śte jest to „samodzielny" spadek nfi-. 8*eJ znarki. W przeciwieństwie do walut, rynek par>ler6w wartościowych wykazał znaczną rozei-wę. Poszukiwano silnia i robiono większe transakcje tylko Trzebin^żelazem i Chodorowero; zainteresowanie Ćmielowem, wykazane w sobotę, już osłabło. Robiono taki*, otiżo obroty Zieleniewskim, nabywając po <?n+o, korrysiając ze zniżonego do 17.900 kursu. Pasatem poszukiwano wielu gatunków lżejszych ake^! między innemi dość dużo nabywano Impozówi Płacona w Krakowie aeą P o ł w y .................... .... ... . 17600-17550 konatfyłsklo , *,, Prenki ffaneuakin. • » i W\\\\\\\\-\\\\\\\\22S bolgijakia 113*3 *w»te»rakł* * « ■+■■■\'J a ■ IFunfy angięlskle Marki nlernieckl« ****** 2“ł 3-2*17 Korony austryackla . *.. 251/225W WOoisrskia *.».** \'—w «w»aW«t , 553-553 Wywry », **»,*.**•w*—? Lei ruonjrtskie »-• U iy włoskia , . ** 880 Piorony hołendarsklo . 8550 Z s^cl Cl (eh) Bziało się w maju b. ft w efchej i apokojne.i Woli Zabiarzowskiej. Zona młodego, bo 25-l»tniego wyrobnika Ba* rabasza, urodziła dziecią, będące owocem zakazanej miłości Ze skruciiij i żalem wyznała teraz oszukanemu małżonkowi, iż wychadsąc zań za mąż, była już w trzecim miesiącu ciąży. Młody małżonek za w m ił gniewem. Pożyciemałżeńskie stawało sią nieznośno. Matka ehcąft ratować niewinno c«ieciq, oddała j* aa wychowanie. Z czasem przychodni do zgody m iąd g f pow«- ^nionera małżeństwem a dziecię wraca\n',
 't? wprawdzie ws utek buJowniet"a Franoislka GoI,ba w Boohni. jeslc e mlodego plirobka Kocha iewicza, kt6ry podJ\'Il I:;I C 1 U,wÙO s=o.o::y wielce, poabnowt; wO}8&.owyoh.. to eil i lata l1!eotIynne øIoilby w polan, kt6ry Z WiOSDQ nawidzll Krosllo, maglBtrat Portret o.leJny a. tuz.ln fotoGraflJ. TuteJszy si lamo dowaó staroa, za co mUll (I I\'IJmaé 1 0 !tl ótdkn awej øbrome wplywu cesarla i wyølal do! obl\'Ollle kraJowe I &oñclIY III ObOWJl Hk po dol.:liyl tarañ, aby w oz\\\\\\\\\}Íd spalonf\' \') RYDka przy- artJsta.malarz I wbéclciel plenrslorsçdnego lakladu i jedno elel\\\\\\\\\}. Starego namów!onø, aby p;81l\'!dl pne J1i\\\\\\\\\}oia R., który w wymowDych WYfslaoh przed.. Ipolitego rllBllenl8 S nk06osonym 40 roklem prowadil peWll\'n ,porz,dek. U ilUU1ttO Itardytne fotog ficzDego, p. S K 0 e hie r Ililtc w 6lady. wy. myc"ó tytot. W wyprawle J towhflhSIl Y mhu on .tawU sØliwemu mon3nze krzy"d jak, poDi6øl il10ia". wprawdzle, ale tie zbudowane podsienia i wJdallO na da"DJctw, roz!osowuJllcych rozmalte premje p ,m, dz1 W lesle ustedll, by spooz, Da 0 w,. 80 an aw I klub wskutek ow zablu Oesarz obiecal swo j Próoll te na,ta j s w i ø so ni e b a- wykupleDie mur6w i plac6w ku rOlSlerleniu B,nku swoich kljent\'lw, oglos11 byl w awo\\\\\\\\m Olasle, Ie na ozowa lacz !a plewaó, co byl um6"10 ym zn klelD, . .ego. t a lie 0 ó w \':iechoty i o.ðce 6w i 62 ,.el.e, okoro 20000 d, C6i jednak II go, kiedy bude.- hUe 100 osób, lamawt8j,cyoh w jego lIakladzt.e tu. i aby Ko.oh& leWICf; dokonal s"eJ ,z rodDl. W lstocla tr"enoJ 01?011 przyzwo\\\\\\\\6 o sieble wDnka I PIf. gowc6. dopelnielJie pulk611t\' k:nn!erji, wzgl wn;czemu miejskiemu podobal\'> sil;) budo...aè DOwe ZID f Itograllj, jedna w drodze wylo!!owanla -.. I Koch&nle"lCZ wystooz,l Z z ro lt I przylotyl luf do i .l go 0 cofDlçeJ zak&z K811it jedne.k otalal a. _ _ -" ,,__ _._ - :: _._.u._ !t. I lowy star<,a, ale strzE\'lba Die wyp,.lila, B\'i"hanibwicz, ì Ñ hl: l\' DO rdzei l. 0 e c:::;: S y \' t6wki øpewnieniom lobie rewantu "przJ epoa:) mQ sna6 bylo dosts,() síç nllo no>yego \'UJuirfa do et ta ziemis., W kallsdej lI"ej c\' 8tce jYln --- widzQo, co @i éwi lJi, porwal !!1 i pocz,.l uOlehó, i lk 0 \'k\'ç z te P e ! . T k .,. bnoici\'" -\' kolega Slyaliko sa\' UWBg ilia "kto Maiki. nie IIl1iosie, by ati\\\\\\\\pal po oiej, te rozewrse si ! lecz w pogod tanim puscils si zona I Kcchaniewi I JeB,z,cze ,In ownl I m. go pu n Ai" a I\' h Oos :. ma takie IIICIlIt\'cie, nie powinien do kart sia. Cót IIreaztø, gniew m6gi tu IIdilia aé? Da. pochlonie n dllo js ooié, jall>" i IImárt"jd j Zfm i dopadlszy throa powalili go na zleml\\\\\\\\\} 1 za ! JYo Isr-it- k P: c_ 68ar t -;\'" 1\'1 ;. ec al I I d d b .. d d I t Z wli\\\\\\\\ 8D e\' wI ny mordowall P ociIOem cialo rzucili do rowu l\n',
 'CENA OGŁOSZEŃ. Wiersz .milimetrowy jodnoszpaltowy na str. 2-ej i 3-ej 20 gr., za tekstem 10 groszy.—Kronika reklamowa lab nadesłane 30 gr. Mątrymonjalno 20 gr. W N rach świątecznych i na prowincji o 25 proc. drożej. Niezależne Miemcy ! zależna Polska, strony, które go n>-©gdyś podpisy¬ wały. Jeżeli więc politykę Niemiec względem problemów wschodnich nazwiemy polityką niezależną, toprzysnąć należy, że polityka państwa polskiego jest klasycznym przykładem polityki skrępowanej, po rokaoh i nogach związanej, tyki zależnej. Narodów 30li- Litea Z rezultatów konferencji londyńskiej podnieść należy najważniejszą dis nas, negatywną cechę-. konferencja nie zajmowała się stosunkiem Niemiec do Polski, Obrady londyńskie zabezpieczają, Europę od agresji Niemiec w kierunku zachód* nim. 0 podobnem zabezpieczeniu Polski niema mowy w świeżo podpisanych aktacb. Przed Niemcami chroni nas obecnie tylko konwekcja militarna francusko-polska. Miejmy nadzieję, że narazi© broni skutecznie. Ale dzynarodową instytucję do spraw polskich*. Nic by na tem nie straciła wyrazistość jej charakteru. Ale prócz takich zewnętrznych hamulców naszej polityki, posiadamy też wewnętrzne przyczyny jej nieruchiiwości. Uciążliwa, natrętna i analfabetyczna opieka cieantge Sejmu, przesadne liczenie się z oplują ulicy, 2 „popularnem, a niepopularnem" co j®6t zupełnie niemożliwe w polityce zagranicznej, wreszcie brak przako- z łatwością rao. glacy zmienić ty tui na „mię- czy postanowienia iK/ .londyńskie sie zawierały ubocznej wskazówki, w jaką stronę bezpieczniej mogą Niemcy zwrócić swą ambicję? Ekspansja Niemiec może się ujawnić chciażby w kwestjl Kłajpedy. Odcięci od Kowna podwójnie: przea kordon graniczny I przes indęiencję naszej urzędowej służby iniormacyjnej nie wiemy co się właściwie w Kłajpedzie dzieje, Podobno ^zaburzenia są częściowo przez władza dowane. To jednak jest pawne, że Preegląd utrzymuje, że na kop teren* ej i londyńskiej załamała się całkowicie dotychczasowa Koncepcja polityki polskiej. Enigmatycznie, ale jak na dzisiejsze warunki dość odważni*, stawia kwestię Czas krakowski. Tak więc znaleźliśmy się obecnie pomiędzy Niemcami, zdobywające*! zaufanie i sympatję zachodniej Europy, i Rosją, zdążającą szybkim itrekiam do tego samego celu. Sjtuacja ta stwarza dla nas nowe zadania i wskazuje wyraźnie drogę dla naszej polityki zagraniczBej. Czas krakowski nie pisze coprawda jakie są te zadania, ale próba otwarcia dyskusji, choćby jaknaj- znajdują się miejscowości wyszczególnione w uchwałach Rady roinis*rów z dnia 25 lipca, 2 i 13 sierpnia. Wywóz produktów rolnych. We wtorek rozpoczęły etę w ministerstwie skarbu i>arady w sprawie sytuacji w rolnictwie, O- mawrano sprawę tów rolnych. wywozu produk- Zmisny w wejewództwie Łódzkiem. W „Monitorze Polskim" ogłoszono. Prezydent Rzeczypospolitej postanowieniem z dnia 12 sierpnia 1924 roku zwolnił p. Marjana Rembowskiego ze stanowiska wojewo- bardziej lękliwej, przecież zasługuje dy w Łodzi i równocześnie zamia¬ na uznanie. Cat. sejm i rząd. Kom te i; polityczny. naffia, że nietylko słuchać, aie i litewskie ziikwi- dyktować czasami powinniśmy. Dziś P. minister spraw wojskowych, gen. Wł. Sikorski przerywa urlop kuracyjny i wczoraj przybył do Warna wy, aby .osobiście wziąć udział w komitecie politycznym no wał wojewodą w Białymstoku. Prezydent Rzeczypospolitej p*« stanowieniem z dnia 12 sierpnia 1924 roku zamianował naczelnika wydziału w urzędzie wojewódzkim w Stanisławowie d-ra Pawła Garapichg wojewodą w Łodzi. Zjazd starostów. Jugoslawja i Rumunja, odmówiły jednak zawarcia takiego przymierza, przyrzekając natomiast w rasie wybuchu rewolucji wysłać\n',
 'cką. Chodzi mu zaś o to, aby przyjaźnym. Ten\' zapewne zanic a nic nie także dostać od Turcyi kawałek cznie znowu prześladować i tak kraju, gdzie mieszkają grecy, jak ju:/; uciśnionych lmtolikówwyspę Uralę i myśli, że uda się P sa Przyjaci,el" że rząd i Grecyi tak Jak Bułgaryi, która Prezydent minii5tró\\\\\\\\y angielrosYJski zaczął ukrocac swobody Turkom zabrała Rumelią i Tur- sldch Salisbury, że wszystldmi mil\\\\\\\\icmców 1 zamieszkałych w Kur- cya pozwala na to. Tymczasem nistrami ustąpi w tych dniach, bo la?d!i. Niemcy. w tym l{raju wielkie państwa europejskie nie parlament okazał mu nieufność w mleh od ca oweJ I{atarzyny o- chcą wojny. Wysłały tedy wszy- polityce z IrIandyą. Wróci więc r czone takIe sa e swobody, Ja- stkie rządy mocarstw, a zatem do rządów znowu .stary GładkIe nam królowIe pruscy porę- Austryi, Rosyi, Niemiec, Francyi, stone (czytaj Głcdsten), który czyli. W szkołach uczono zatem Anglii i Włoch, pismodo rządu ma być dla Irlandyi trochę przytylko po niemiecku, w urzędach greckiego aby wojsko rozesłał jaźniejszymzałatwiano sprawy po niemiecku, do domu.\' Rząd g;ecki odpowieurzędnikami byli także sami dział, że tego nie uczyni i doma- Niemcy. .. ga się koniecznie, by Turcya da- Swobód t ch używah NIemcy ła Grecyi lmwał kraju, aby Grew KurlandYI przez sto lat, a cya nie była słabszą od Bułga- Rosya ani razu ich im nie za- ryi, połączonej z Rumelią. Moprzeczała. carstwa tedy wysłały w tych Gdy atoli zaczęto Polakom dniach drugie pismo do irządu odmawiać swobód poręczonych greckiego, ale już z groźbą. I przez monarchów gdy zaprowadzo- tak Anglia powiedziała, że jeźli no szkoły niemieckie, gdy z urzę- Grecya żądalI\' mocarstw nie udów usunięto polsk mowę, g y słucha, to wyśle przeciw niej wydano ustawy majowe przecIw swoją potężną flotę. Turcya zaś katolikom, Moskale inaczej za- wysłała tak zwane ultimatum, to częli patrzeć na :Kicmeów, w Ro- znaczy ostatnie wezwanie i grosyi zamiesz ałych. Nasam rz?d źbę, że jeżeli Grecya wojsk do odez ały SIę. gazety. rosYJskIe, domów nie odeśle, to wojska tuże NJemcy mają za wIele sw ob 0- reckie wkroczą w greckie granidy w Rosyi, że więc trzeba je ce czyli że Turcya wypowie im odebrać. jej wojnę. A przygotowani są Trwało to tak długo, aż w Turcy do wojny, bo obawiając zeszłym roku c r wydał az, się, aby greckie wojska nie aby w KurlandYl zaprowadzlc w wkroczyły do tureckich krajów, urzędach mowę rosyjską a nie- zebrała około 300 000 ludzi nad miecką usunąć. Gdy Niemcy te- grecką granicąmu ukazowi się opierali, car ka- Wojna byłaby to zacięta, bo zał usunąć Niemców z urzędów Grecy są waleczni a Turcy taki zamianował w ich miejsce sa- że w boju zażarci, gdyż chodzi im mych Moskali. Szlachta niemie- o poskromienie chrześcian, czyli cka poczuła że źle. Ułożyła te- giaurów, jak oni nas zowią. A dy adres do cara i w adresie przytem wojska tureckiego byłotym przypomniała, że carowa by trzy albo więcej razy, niż Katarzyna poręczyła im te swo- greckiego. Trudno, by wojna ta body, dla tego też oni proszą na dobre Grecyi wyszła, bo\n',
 'w danej klasie. Zwrot oplaty nie moze jednak przekraczaé przeci tnego kosztu nauczania ucznia w polsk,iej panstwowej szkole sredniej, t. j. kwoty 30 wzgl<,:dnie 4S zlotych (p. 6). 1 S) Kredyt na pokrycie zwrotu oplaty szkolnej w szkolach srednich preliminowany jest na rok 1925 w par. 11 dzialu 1 budietu Ministerstwa Wyznan Religijnych i Oswiecenia Publicznego. 16) Niniejszem zarz\'idzenie obowi\'izuje do roku szkolnego 1925/26. Powyzsze podaj do wiadomosci i zastosowania si oraz celem zawiaclomienia zainteresowanych na zasadzie okólnika Ministerstwa Spraw Wewn trznych z dn. 12/IX r. b N2 AB. 6810. (N2 91). Warszawa, dnia 2S wrzesnia 1925 r. L. BG. 1392/1. 23 Za W ojewod \' (-) Przybyszewski. 100. OKÓLNIK do wszystkich Panów Starostów i PrzewodnicZil" cych Wydzialów Powiatowych w sprawie zwolnienia od podatku pañstwowego lokali. zajçtych przez instytucje pañstwowe. Na podstawie reskryptu Ministerstwa Spraw Wewn trznych z dnia 9 paidziernika N2 AB 7470 oznajmiam, ze Ministerstwo Skarbu ok61nikiem do Izb Skarbowych z dnia 8 wrzesnia r. b. L. D. P. O. 1314/14 ziU\'zé}dzilo, aby Magistraty (zarzé}dy gmin miejskich)zaniechaly wymiaru i poboru panstwowego podatku od lokali zaj tych przez urz dy i instytucje pañstwowe i komunalne, a to z uwagi, ie podatek ten w mysl przepis6w Ustawy 0 roz budowie miast (Dl. Ust. z 1925 r. N2 51, poz. 346), przeznaczony jest na fundusz budowl Jny, majé}cy wylé}cznie cel przysporzenia ilosci lokali mieszkalnych, oraz, ze ani budzet Panstwa, ani budiety gmin miejskich wydatk6w na ten cel nie prze widujé}. Za Wojewod (-) Przybyszewski. Warszawa, dnia 24 paidziernika 1925 r. L. BG 100/1. 102 V. 101. Ruch sluzbowy. I. W URZçDZIE WOJEWÓDZKIM: A. Minister Spraw W ewn trznych m i a now a t: Aleksego Wiktora Chrzanowskiego prowizorycznym urz. VI s1. sl. B. Minister Pracy i Opieki Spolecznej: a) p r zen i ó s I: Naczelnika Wydz. Pro i Op. spot Komisarjatu RZé}du na m. st. Warszaw St-efana topatto, na takiez stanowisko do Urz. Wojew6dzkiego; J6zefa Sleszyñskiego, p. o. kierownika Wydz. Pracy i Op. Spol. do Ministerstwa Pracy i Opieki Spolecznej; b) us t a I i I: w pañstwowej sluibie cywilnej Stefan a topatto, Nacz. Wydz. Pracy i Opieki Spolecznej. C. Minister Rolnictwa i D6br Pañ5twowych p r zen i 6 s I: Kazimierza Mederskiego, kontrolera majé}tków pañstwowych VI st. sl. i Zygmunt a Tar kowskiego, urz. IX st. sl. do Centralnego Zarzé}du Ministerstwa Rolnictwa i D6br Pañstwowych. II. W STAROSTWACH: A. Minister Spraw Wewn trznych (Gen. Dyr. SI. Zdrowia): a) z w 0 I nil: z panstwowej sluzby cywilnej d-ra Antoniego Kloska, pow. lek. VII st. sl. w starostwie mlawskiem; b) p r zen i 6 s I: w stan spoczynku d-r,a Jana Zaleskiego, pow. lek. VI st. sl. w starostwie sierpskiem. B. Wojewoda Warszawski: a) m i an 0 w a I: Edwarda Hartmana prowizorycznym urz. XI st. sl. I w starostwie przasnyskiem; b) z w 0 I nil: z panstwowej sluzby cywilnej Czeslawa Tadeusza Pié}t kiewicza, prowizorycznego urz dnika VIII st. 51. w starostwie nieszawskiem i Tomasza Aleksandra Paprockiego, urz. XI st. sl. w starostwie pultuskiem.\n',
 'w punkl:8ch ...-.zy .iecI E... przeglq,d Olkuskl HURJ(1)WJ}JIA \'::f. pntLUPOW W letni ej olerde m. in. dos/ronale: MARYNARKI SPODNIE BUTY \'eln;e KOSZULE t? (f\' Wszyslkle rOllRlalJ, moillwoif przer6bek na mleJscu 1[ .. 0604 335-457 "\' OLKUSZ, UL. SIKORKA 6S I!\'... .. D (\'ii;I rro (przy drodze na Wolbrom) ,:M... r II ere ... \' ! ,r\'PJ "\'M II "- II \\\\\\\\P SO\'T-t.. ze wzmocnieniami lylanOwymi. ""\'.". okucia z zaczepem anl,wlamaniow,m. .d\'" trlanowa klamka z przyciskiem blokui c,m Q. 1 Pomlary, montaZ I transport GRATIS. Ekspresowe realizaclerI...... OKNO 143,5 X 146,5 ...iui ocI695 bnrtto KB \'tel. 0600 574 657 1lw. SVSTE"\'V ()IlIEN Olkusz., ul. Szpl\'btlna 11 ,, C! ZAKtAD PRODUKCJI OPAKOWAN FOUOWYCH Malkowski Wladyslaw 32-380 OIkIIz, II. 1IklZllll, lei. &43 33 94 of"e"\'Ie: --; Obrusy foliowe, serwetki, balony, Swie(e I. World foliowe LD i HD mine razmiary 7. Naaynia jednarazowe -Ialene, flaaarki, oraz na pieaywo i kiszonki la(ki, sz!u((e, kubki. 2. Reklamilwki LD i HD 8. Reklambwki Swiqteane LOP, HOP 3. Reldambwki z u(hwytem widakowe 9. Papier pakowy, lorby papierowe z nadrukiem 4. Worki na odpady LD i HO 10. Warki polipropylenawe ((elafan) na zamCllrienie 5. Falie spaiywae, aluminiowe i da palel CENY HURTOWE PRODUCENTA m GARDESA I ;ma i I Drzwi antvwlamaniowe .. fnW nO!! !J!! e-:!o !! beZi m Autoryzowany montai IJ "\'........... Atesty z certyfikatem ,mutnlliel hlieuIIIJ: Zniiki ubezpieczeniowe P.W. MARGO, Olkusz, Ink. Przadmilicie 2. ..I.nu (0.32) 7M-*7-93 [-.- .<-.- 1 R._ ,",+-:ie kursu JP\'\'\' ..ut- ? .... "\'\'toti 20.08.2001 godz.. 17..00 IV LO. uI.. Kon:zaka 7 f ..... DLA KAZDEGO KLiENTA Korzystanie z pomocy szkoleniowych meograniczone I ProfssJonalny kurs neuki jazdy VHS Testy komputerowe jek ne egzamini. Plec menewrowy 1200 m\' r6wniet do twiczefl wJasnym samochodem ZAPRA OLKUSZ, ul K K.Wlelklego 24 tD H SKARBEKt, tel 641-34-71 JANIE OKNA PCV np. IS00x1S00 670 z, DRZWI D BOWE PODt.OGA H BEZS UNE -ZEW. WEW. .. SIDING pnL POL-SKONE, wt.OSzaOWA .. ... ... PARAPETY MARMUR, pcv. ... BOAZERIA M ALUMINIOWE, SIAl, zYwlUNE, FUTRYNY KLAMKI POLIMARMU WI:OKNO SZKlANE PODBITKI POD D Q -r ul. Slawkowska 20 (za ruskim targiem) V "" 33 56 9 9S zl W I PI 1/ FIRM\'(" J! II PARKER 1! l Ii II! 4 I I"t ilB . pp \\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\ ,I Adrel Redakeji: 32-300 OIkulZ, 29-go Lislopada, pawilon, e-mail: neon@inetia.pl, lei. 6433841, 1543232. Redaktar Naezelnv Dariulz Krawezyk, Wydawea: Flrma ..Neon". OIkulZ, ul. M. 8iema11.Sklad: drukarma NEON, OIkusz, 29-go Llllapada, pawllon. Druk: Drogowlee Sp. z 0.0. W przypadku publlkaell malerial6w nle zam6wionveh oraz 111I6w do redakejl zallrzega Ii, prawo da adjullaeji i opalrzenia nadellanveh malerial6w lyIulem. Nie publikujemy 1I1Im. nie podpisanyeh nazwiskiem I adresem maina zallrzee nazwilko i adres do wiadamatti redaR!I. Malerial6w nle zam6wionyeh redakeja nie zwraea. Pogl,dy redakeji wyraiaj, jedynie leksty podpisane .Redakeja". REDAKCJA NIE ODPOWIADA lA TRESt lAMIESZClANYCH OGlOSZEIi. Przyjrnowame oglosze Olkusz. ul. 29 Llstopada (pawllon drukarnl "Neon"), ul. Ko ciuszkl 26 sklep "Pelikan" (nap Supersarnu). "Kiosk PIK" OlkuSl, ul. Bylicy 1. Przegl,d Olkuski kolporlowany Jesl do wszystklch rnleszka w Olkuszu I Kluczach oral do: Bogucina Outego. Bogucma Malogo. Boleslawla. Braclej6wkl. Bukowna.\n',
 'W sprawy szkoły tej z w m ro u gać się polecenia rakowie, aby ta przygotowawcze że to za mające życzeń ”Wed 18 p_aździe rnika. i przez przynoszą wreszcie dzisiaj dłu ugo awna z zapowia aad any rojekt adresu 111ch do Cesarza,_ wraz z memo1yalen1 jącym artykuły zasadnicze, na których ma ugoda czes a. Pisma te z ich w Europie nie przenosiS—Q mi. Francya zatl \'jzymu Miewę po owa dzieli się między to może przygotowania zostaje na drodze t 111 nama upezwoli. Zaczynamy adre KOmisya sejmowa wysadzona nia od owiedzi na reskrypt sejmu następujące „oWys W odpowiedzi na wrz ześnia b.r Mości adres zmusza ymaganc w sejmu, sformułowane w w proje c\'e rodowości w nie nie- raze czesk odbierać, 11 mogę 0 e o ile i jak ze względu na Kronika miejscowa ! zagraniczna. az\'zd ielnika. Rozlepion no wilezlkiemi 214 być nigdy parlamentarne w Września Emancyado tego radośny w dumnem w wyszlo z komitetu kt tóry esnię utworzył po za Radą i nchwalil jeszcze w czerw cn wygotowanie Opinii piojektami Prezydenta Dietla. Sp19wozdanie to Koogłoszone wlaśnie drukiem, będzie zapewne pod- oiezb lora ono projekta Presięw ogóle na wszystkie; różni się, pod względem) wykonania albo rozmia 19.ar6w, okrycia wydatków, jakie ponieść Przychodziu atoli także(: do tego same ego rezulco Prezyd en iż bez mągnięcia pozy czk1 dokonać robót projektowanych. Jeżeliz aś Pre cyfrę pożyczki, 9. komitet wspomniany poznać preliminarz i kosztorys zamie- zadan eto sluszne nie zosta\'e 17 możesz mi bądź 7, mę jenerała Trocharótki, bardzo sie Bien mylę w tej chwili w la udowodniliśmy z nierozdzielnego dla 1:12:13”), nadano z wniosk zby odnoęsu kiennioĘ, ;które z1e esztą juszo jest rozpoczęte, jak zgadza. ood orzepot eby założenia wodocią- list mnie nie o kom1tetu, ale też ty ko za takle Jest przedstawwne. (, nas, gdyż zanim obszerniej o niem powiem nadmieni nam w skutku mego p aw1a tonem życ 11w bez 11- d. 31 października 18_701ub 1 jak Gau (yżgd nie wiem, datęa t go lu b .... w 5-5 wówczas aneta yach, zamierza, jak się 60- 1 tak orkiestra stojącego tu od niedaw wn pnlk 11 mjedna z najlepszyc cb w armii austryackiej, erną o pwlatą wstę 11, dwa razy na tydzień koncertem w sali hotelu Saskiego, to jest w każdą środę, gd my 7ej i w nieda zielę od godziny 4ej wieczoremtakikonsoertma odzbćwrszlnieprastary tojest dnia 15 b.m sioę y p zy ą 31 ści —Wm1eicsącu wrześniu organa Zkrakowskiej dyreko oyi policyi aresztownśiły osóbm3 Zotycb Hddano sąże dom yw wliuo-ar 10,9.4 ianowicie: za wyd anie naszego Paryża zam odiobiżnyżzhłslśiletów banka owycli 2, za glwalt publitżznyf, __ ss ianuję za za. sprzememerzenie za. oszus wa a, Jak kttylk_0 w utrzymuje W”" moza pobicie, skaleczenie i inne uszkodzenie c1ała 9, za Węgr ze ech stało się” praw-(m W;”; 011 oczło- obrazęst razy 11, za uszkodzen1e_cudzej.wlasności l\' dę ee qm„ hgal cug „,..quth gap-ę hazarwądo 4. Oddano magrstratom miasta lua. sprawprzez udzmł_w nich, kró nie 355% :\':"m\'j dOmOąOŚci, i zape- kowaz za zebranie, blak zatrudnienia, brak miejsca po. rz si koronac jna i przez\n',
 'tym zakresie). W innym, żądane jest, podanie w ofercie, co konkretnie w ramach realizacji danego zamówienia zostanie wykonane, dostarczone, w jaki sposób, w jakim okresie… etc. (np. przez wskazanie w ofercie konkretnych, oznaczonych urządzeń, opisania sposobu wykonania zamówienia, załączenie do oferty kosztorysów zawierających oznaczenie stosowanych materiałów lub tzw. dokumentów przedmiotowych, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt 2 Pzp… etc.). W pierwszym z ww. wariantów na treść oferty, tzn. na zakres wynikającego z niej zobowiązania wykonawcy, składa się jedynie zobowiązanie do wykonania zamówienia zgodnie z SIWZ. Wykonawca nie wskazuje w ofercie i nie zobowiązuje się do konkretnego świadczenia, ale pozostawiona mu zostaje pełna swoboda realizacji zamówienia w ramach opisu przedmiotu zamówienia zawartego w SIWZ. Do czasu realizacji zamówienia, a często nawet w jego trakcie (w zależności od kształtu umowy w sprawie zamówienia), może dowolnie zmieniać przedmiot swojego świadczenia, poruszając się przy tym w ramach wymagań SIWZ, nie zmieniając przez to treści oferty i zaciągniętego w niej zobowiązania. Zobowiązanie to, tylko w takim zakresie w jakim zostało wyrażone i opisane w ofercie, będzie mogło zostać ocenione pod względem jego zgodności z SIWZ, nie ma bowiem żadnej innej, domniemanej i dodatkowej treści oferty, niż wyrażona na piśmie i złożona zgodnie z art. 82 Pzp zamawiającemu. Taki kształt ofert przewidywany jest np. często w przetargach na długotrwałe dostawy prostego sprzętu informatycznego, gdzie ze względu na szybki postęp na rynku wyrobów tego typu, zasadne i racjonalne jest niezwiązywanie się przez złożenie oferty określeniem konkretnych, będących przedmiotem dostawy urządzeń, ale zapewnienie pełnej elastyczności realizowanych sukcesywnie dostaw. Inną zaletą przyjęcia takiego kształtu składanych w ramach postępowania o udzielenie zamówienia ofert, jest znikome ryzyko ich odrzucenia ze względu na błędy wykonawców związane z ich przygotowaniem w takim przypadku bardzo rzadko treść oferty, ze względu na jej prostotę i niewielki zakres podawanych tam informacji, jest niezgodna z SIWZ. Wadą powyższego może być natomiast przenoszenie ewentualnego sporu, co do zgodności przedmiotu ewentualnego świadczenia z SIWZ który jako nieopisany w ofercie, nie może zostać zweryfikowany w trakcie oceny ofert na etap realizacji zamówienia, kiedy to przyjęty przez wykonawcę sposób wykonania zamówienia okaże się niezgodny z SIWZ, a więc i z jego zobowiązaniem ofertowym, a w konsekwencji umowa w sprawie zamówienia będzie wykonywana nienależycie. Natomiast w drugim z opisanych przypadków, wykonawca już od chwili złożenia i otwarcia oferty, w której opisał i sprecyzował swoje świadczenie, będzie zobowiązany do wykonania zamówienia zgodnie ze swoją ofertą, a jej treść, również w zakresie zawartego w niej opisu świadczenia, będzie podlegała ocenie pod względem zgodności z SIWZ w trakcie badania i oceny ofert, ze wszelkimi tego konsekwencjami. Punktem wyjścia dla ustalenia i stwierdzenia niezgodności oferty z treścią SIWZ jest właściwe ustalenie oraz zinterpretowanie wymagań tego dokumentu, zarówno co do zakresu zobowiązania (przedmiotu zamówienia), jak i sposobu jego wyrażenia i potwierdzenia w ofercie. Ogólnie wskazać tu należy, podzielając w tym zakresie stanowisko Krajowej Izby Odwoławczej wyrażone w uzasadnieniu wyroku z dnia 28 mają 2010 r., sygn. akt KIO 868/10, iż specyfikacja istotnych warunków zamówienia od momentu jej udostępnienia jest wiążąca dla zamawiającego jest on\n',
 'panu kupował tabakę. Na to ostatnie słowo drukarz roześmiał sic i rzekł: Oto m6sz trzy sous, przynieś mi pół łóta tabaki. Dziecię poszło i drukarz nie myślał już o niemile w dziesięć minut moźe,malec powrócił, najskrupulatniej wypełniwszy otrzymane zlecenie i zapytał. Czy pan nie masz co więcej do zrobienia? Wzruszony tą gorliwością i tym czynem poczciwości, drukarz.kazajduć malcowi jeść i umieścił go w swojej pra_ cownl, a chłop`ec wziął się do zaprowadzenia w niej czystości z nadzwyczajną gorliwością, Robotnicy przejęci litością złożyli się na kilkanaście soldów dla niego. Przy końcu dnia dziecię znikło, nazajutrz było pierwszem do roboty. Zdziwiony drukarz 2apytał go gdzie noc przepędza: „Jdę do mieszkań biednych ludzi i proszę ich o pozwolenie przenocowania. Niekiedy odmawiają mi, ate niekiedy dają mi nieco słomy w kącie. Te odpowiedzi, ton prostoty i zapał jaki dziecię okazywało do pracy, tyle wzruszyły drukarza i jego żonę, że powierzyli mu utrzymanie porządku vv swoich pokojach i odtąd ta sierota bez przestanku daj(f dowody szlachenej swojej gorliwości. SZARADA. Pierwsza z drugą nie zdobi jeśli przesadzona, Trzecia z drugą roskoszy wielu pozbawiona. Wszystko kiedy myśl naszą w swą głębię po? chłonie Dusza za nią ulata i wzamęcie tonie. (Znaezcnie zeszłej szarady Fu-ra`zer-kd .) OBWIESZCZENIA. Urząd Municypalny miasta Warszawy. Gdy utrzymujący się na licytacji w dniu 7[19 Grudnia 1839 10ku na pi zarobienie bruku w dziedzińcu pałacn Kazimii owskiego odbytej, podał Urzędowi Yluuicypalnemu oświadczeuie: „Ze obliczywszy się z czasu, nie będzie mógł wykonać pomienionej roboty i uprasza aby aby na ryziko jego ogłoszoną została powtórna licytacja, przeto Urząd Municypalny "a zasadzie 9 warunków licytacyjnych, który wypływa z artykułu 6 ustępu 5 postanowienia Rady Administracyjnej Królestwa z dnia 16[28 Maja 1833 roku o odbywaniu licytacji, podaje do wiadomości ifc do wypuszczczetiia wzmiankowanej roboty w entrepryzg. oznaczony zostaje na koszt i ryzyko rzeczonego plus-licytanta drugi termin w Ratuszu na dzień 31 Stycznia (12 Lutego)roku bieżącego o godzinie 12tej w południe, do której deklaracje konkurentów opieczętowane na rece p. o Prezydenta składać się ma jąec, napisane bvć w.iiHiy podług wzoru ni/.ej zamieszczonego na papierze stempla ceny złp. 1 bez p_rżelir^sleti, skrobania lub pjpraivfek. Robota pcw" yzsz a z dostawę piasku oprócz kamieni które przez kontraktowego przedsiębi ercę dpsUrczouę `będą, anszlagowana jest złp. 49-15 gr. L6. Vadiuni r.a złożenie którego w Banku Polskim dowód tego!?, przy łącz.ony być winien aieza pi czętowany do deklaracji, wynosi jak dawniej złp 5wM, a warunki licytacyjne tudzież anszlag tę same które dn pierwszej licytacji słu/.vłv, mogą być prrejrzaue w wydziale Administracji Urzę`du Mu nicypalnego codziennie wyjąwszy święta, w Warszawie d. 3(15 Stycznia 1840 1`0ku- p. o Prezydenta Graybner. Sekretarz jeneralny G. Jahołkowski. Dehlar acj`ja. W skutku ogłoszenia z dnia 3[I5 Stycznia r. b podają niniejszą deklaracją, iz się podejmuję) przerobienia bru-ku w dziedzińcu pałacu >aziiiiu ou ski.ego, odstępując od cen anszlagowych procent wyraźnie literaini a nie liczbami p,dstąpio<ay proccnt) i poddając się\' zastrzezenióm we warunkach licytacyjnych wymienionym. Vadjum w kwocie złp. 500 w dowodzie Banku Polskiego składam, które w razie niautrzymania się na licytacji sam odbiorę (lub o którego nadesłanie przez pocztę na mój\n',
 'Z. P. k. 54 notatka urzędowa z dnia 25.02.2013r, k. 6 Po wyjściu J. P. i R. Ć. z warsztatu przyszedł do tego warsztatu L. W.. Dowiedział się od Z. P. o zajściu i pomógł mu posprzątać biurko i podłogę. zeznania świadka Z. P. k. 54 zeznania świadka L. W. k. 55 Oskarżony J. P. i R. Ć. od około dwóch lat są w ostrym sąsiedzkim konflikcie. Jego efektem są również postępowania karne. Dowód: zeznania oskarżyciela prywatnego R. Ć. k. 4, 25-26 wyjaśnienia oskarżonego J. P. k. 25 zeznania świadka J. D. k.53-54 odpis aktu skarżenia k. 64-65 Zarówno oskarżony jak i oskarżyciel mają pozytywne opinie z miejsca zamieszkania Obaj przestrzegają zasad współżycia społecznego i porządku prawnego, aczkolwiek są w poważnym między sobą konflikcie. Dowód: wywiady środowiskowe k. 19, 24 Oskarżony J. P. nie był nigdy karany sądownie. Dowód: dane o karalności k. 19 Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i zaprzeczył w ogóle temu, żeby miał być w warsztacie, spotkać się z oskarżycielem i go czymkolwiek oblać. Przyznał, że jest w konflikcie sąsiedzkim z R. Ć. który m.in. nakłaniał inne osoby do jego pobicia. Ponadto Sąd zważył co następuje; W przekonaniu Sądu materiał dowodowy zgromadzony w niniejszym postępowaniu daje podstawę do przyjęcia, ze oskarżony J. P. dopuścił się zarzucanego mu czyn w postaci występku z art. 217§1 kk. Sąd dochodząc do takiego przekonania oparł się nie tylko na konsekwentnych i jednoznacznych zeznaniach pokrzywdzonego, ale i na zeznaniach pozostałych świadków, z których to Z. P. był świadkiem naocznym zdarzenia pozostali świadkowie natomiast a to J. D. oraz L. W. zeznali na temat okoliczności, które miały miejsce tuż po zajściu. Ich relacja stanowi dopełnienie i spala w logiczną całość wszystkie sekwencje zdarzenia, dając asumpt do przyjęcia wersji przedstawionej przez oskarżyciela i w konsekwencji przypisania winy oskarżonemu. Tak więc również Z. P. widział jak J. P. po wejściu do warsztatu z trzymanej w rękach jak to świadek określił „wiaderka czy małej miedniczki” na pewno plastikowej wylał na pokrzywdzonego śmierdzącą ciecz. Zresztą świadek stwierdził, że nie zwrócił szczególnej uwagi na przedmiot który oskarżony trzymał w ręku. Nie ma wątpliwości, że w tych okolicznościach cała sytuacja musiała być dość dużym zaskoczeniem nie tylko dla samego pokrzywdzonego, ale również dla obecnego świadka. Tak czy inaczej fakt wylania na pokrzywdzonego śmierdzącej cieczy świadek ten potwierdza i jego relacja wydaje się nie budzić zastrzeżeń, zwłaszcza, że J. D. również potwierdza, że kiedy R. Ć. przyjechał na Komisariat Policji miał mokre ubranie, które wydzielał woń bardzo nieprzyjemną i dokładnie taka samą jaką czuł w warsztacie. L. W. przyznał, że pomagał Z. P. wycierać podłogę w warsztacie, od kolegi dowiedział się o zajściu i jego relacja stanowi zdaniem Sądu, kolejny dowód na to, że oskarżony zachował się w sposób opisany przez oskarżyciela prywatnego. To, że Z. P. stwierdził, że podłogę wytarł dopiero po wizycie Policjanta, wbrew twierdzeniu tego ostatniego, który zeznał, że jak przyszedł do warsztatu to podłoga nosiła już ślady wycierania, choć nadal czuć było nieprzyjemny zapach, jest okolicznością drugorzędną. W ocenie Sądu pewne rozbieżności\n',
 'Swym przedsiębiorczym duchem łączą najodleglejsze części świata. Za kładają kwitnące miasta w krajach dotąd nie zamieszkałych, dają krajowi swemu sposobność pozbycia się nadmiaru swych płodów i osią gnięcia korzyści z płodów innych krajów; czynią państwo, do którego należą, bogatém i potężnéin. Duch handlowy więcéj jak wszelka inna siła rozszerzył ród ludzki po ziemi i posunął go do téj olbrzymiej wielkości, w jakiej go dziś widzimy. Jak Merkury w starym Olimpie był koniecznym posłańcem wszystkich bogów, tak kupiec na ziemi jest sługą wszystkich ludzi, a jego praca służy za cement łączący kamienie wielkiego społeczeńskiego budynku. Zdaje się więc, że John Buli powinienby zdjąć pokornie swój kapelusz przed Napoleonem i podzięko wać za nazwanie go narodem kupców. Lecz John Buli wcale nie jest rad z tego nazwania, widzieliśmy bowiem kilka broszurek je zbijających Już Grecy wykazali światłą i ciemną stronę handlu, nadając swemu Hermesowi wiele pięknych i złych przymiotów. Dali mu w rękę złotą czarodziejską laskę, uczynili go wynalazcą rachunku, liter, wymowy, podziału dnia, gry w kości i tym podobnie. Przedstawiali go wy mownym, roztropnym i jasnym w myśli. Po oieważ człowiek często marzy o zlocie i skar bach, zrobili go bogiem snów i marzeń. Wszystko t<> były obowiązki bardzo miłe i bardzo ważne. Ale Grecy z drugiéj strony za daleko zaszli. Według nich Hermes był wynalazcą wszystkich oszustw i złodziejstw, bogiem chy trości i łupiestwa. Francuzi, synowie Marsa, prze zywając anglików kramarzami pamięUją wów czas o egoizmie. A gdy były minister Karola X, pan d\'Haussez w swém dziele o Anglji mówi; „Miłość anglików do swego kraju ma udział na wet w namiętności nabywania bogactw i rzuca zasłonę szlachetną na złe postępki. Wszystkich pociąga chęć zysku którą w pewnym względzie uszlachetnia jakiś rodzaj sławy narodowej." Frań cuzi to w taki sposób rozumieją. „Wszyscy ulega ją namiętności posiadania i zysku, a nawet tym niecnym słabościom zasłoną ma być sława uarodowa." „Nigdy, mówią francuzi, nie należy szukać innego powodu działania politycznego anglików jak chęć zysku. Zwyciężyli oni świat cały, poszli śladami Alexandra Wielkiego, Rzymian i krucjat, nie zyskawszy najmniejszego wstrząśnienia szlachetnego na téj drodze bohaterów. Nie myśl o sławie, o honorze, o laurach, które czekają walczącego, ale nadzieja zysku sprawiła, że znosili wszystko cokolwiek tamci, cokolwiek my francuzi, znosiliśmy z innych powodów. My francuzi, zdobyliśmy Afrykę dla pomszczenia krzywdy i szerzenia światła prawdy. Anglicy, lndje zabrali jako największy spichlerz towa rów na świecie, Amerykę osadami pokryli, by zapewnić odbyt swym fabrykom, Chińczykom wydali wojnę dla zmuszenia ich do brania opiuin, Amerykę chcieli upłynąć z północy, dla odkrycia drogi handlowej. Kupcy obsiedli lndje, pokryli osadami Amerykę, otworzyli drogę Chin, do piątej części świata, a rząd angielski (często mimowolnie) był zmuszonym przez tych spekulantów do powiększenia granic swego państwa." Tak jak na zewnątrz państwo angielskie po większyło się przedsięwzięciami nandloweini, jak wszystko jest ułożoném z stanowiska handlu, tak też wewnątrz wszystko zamieniło się w handlowe spekulacje, a prawa i reformy, które gdzieindziej objawiły się w postaci zamiłowania do poddanych, w Anglji przybrały formę przedsięwzięć kupieckich. Robót do użytku powszechnego rząd nie przedsiębierze, ale towarzystwa akcjonarjuszów, spekulantów;\n',
 'Zakład Ubezpieczeń Społecznych (art. 19 4 u.p.e.a.). W zarzutach małżonek zobowiązanego (dłużnika) może podjąć obronę przed egzekucją z majątku wspólnego (art. 33 i 34 u.p.e.a.). Zarówno art. 26 ust. 3a pkt 2 u.s.u.s., jak i art. 34 3 pkt 2 Ord.pod. weszły w życie z dniem 1 stycznia 2003 r. Wcześniej, bo z dniem 5 czerwca 2001 r., w wyniku zmiany art. 34 Ord.pod., wprowadzonej ustawą z dnia 11 kwietnia 2001 r. (Dz.U. Nr 39, poz. 459), przestała istnieć instytucja hipoteki ustawowej, w wyniku zaś dodania do ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przepisu art. 27c (art. 1 pkt 25 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, Dz.U. Nr 125 poz. 1368) oraz dopuszczenia w postępowaniu administracyjnym egzekucji z nieruchomości (art. 1a pkt 12 u.p.e.a., jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 110, poz. 968) stało się niewątpliwym, że obecnie prowadzenie egzekucji administracyjnej z nieruchomości wspólnej podatnika i jego małżonka jest dopuszczalne i nie wymaga nadawania sądowej klauzuli wykonalności administracyjnemu tytułowi wykonawczemu (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2002 r., III CZP 49/02). (...) Z przepisów art. 24 ust. 3 i 3a u.s.u.s. oraz art. 34 pkt 2 Ord.pod. wynika jasno, że hipoteka przymusowa z tytułu zobowiązań podatkowych i z tytułu należności wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przypadających od osób pozostających w związku małżeńskim, może powstać na podstawie nieostatecznej decyzji, oraz że hipoteka przymusowa na tej podstawie powstać może na nieruchomości stanowiącej przedmiot współwłasności łącznej dłużnika i jego małżonka. (...) Odnosząc wątpliwości związane z zagwarantowaniem małżonkowi dłużnika jego praw do problematyki doręczeń, Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że przepisy Ordynacji podatkowej i ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nie udzielają wprost odpowiedzi na pytanie, komu decyzja powinna być doręczona; czy tylko zobowiązanemu (dłużnikowi), czy także jego małżonkowi. W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażone zostały na ten temat dwa poglądy. W uchwale z dnia 5 lutego 2004 r., III CZP 109/03, Sąd Najwyższy stwierdził, że podstawą wpisu hipoteki przymusowej na nieruchomości stanowiącej przedmiot współwłasności łącznej podatnika i jego małżonka może być decyzja ustalająca wysokość zobowiązania podatkowego doręczona wyłącznie podatnikowi. (...) W uchwale z dnia 24 lutego 2004 r., III CZP 121/03, Sąd Najwyższy, przyjął natomiast, że doręczona zobowiązanemu decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ustalająca wysokość należności z tytułu składek, nie może być podstawą wpisu hipoteki przymusowej na nieruchomości stanowiącej przedmiot współwłasności łącznej zobowiązanego i jego małżonka. Sąd Najwyższy wskazał, że decyzja ustalająca wysokość należności z tytułu składek nie stanowi tytułu wykonawczego w rozumieniu art. 109 u.k.w.h., wobec czego nie może być podstawą wszczęcia administracyjnego postępowania egzekucyjnego. (...) W postępowaniu podatkowym rozstrzygnięcie kwestii doręczenia decyzji ustalającej wysokość należności z istniejących zobowiązań nie wymaga odwoływania się do argumentów opartych na wykładni przepisów materialnoprawnych pod kątem zapewnienia małżonkowi zobowiązanego ochrony jego praw; zajęcie stanowiska możliwe jest na podstawie przepisów formalnych. Z art. 145 Ord.pod. i art. 188 k.p.a. w związku z art. 3 1 pkt 2 k.p.a. oraz art. 14 pkt 6 ustawy z dnia15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (jedn. tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 14,\n',
 'zatrudniająca uwzględnia koszty uzyskania przychodu i składki na ubezpieczenia społeczne potrącone w danym miesiącu w wysokości przewidzianej przez ustawę. Potem obliczoną zaliczkę musi zmniejszyć o kwotę stanowiącą 1/ 12 kwoty zmniejszającej podatek oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne, pobranej w danym miesiącu zgodnie z przepisami o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ograniczając zmniejszenie do 7,75 proc. Ponadto płatnik ma obowiązek przekazać pobraną zaliczkę w terminie do dnia 20 miesiąca następującego po miesiącu, w którym pobrano zaliczki, na rachunek urzędu skarbowego, właściwego według swojego miejsca zamieszkania. Od 1 stycmia2007 r. płatnik nie musi już składać deklaracji miesięcmych związanych z należnościami z tytułu umowy aktywizacYJneJ. Za to w terminie do końca stycmia płatnik przesyła do urzędu skarbowego deklarację rocmą. A do końca lutego przesyła podatnikowi oraz do urzędu skarbowego właściwego według miejsca zamieszkania podatnika imienną informację, sporządzoną według ustalonego wzoru. Z ulgi na nianie od 1 stycmia 2007 r. można korzystać już tylko na zasadzie praw nabytych. Ulga została zlikwidowana. PODSTAWA PRAWNA Art. 35a ustawa Z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tJ. Dz. U. Z 2000 r. nr 14, poz. 176 Z późne zm.). U stawa z dnia 16 listopada 2006 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 217,poz. 1588). Moja firma zatrudnia kilka osób. Jako zakład pracy musi wywiązywać się z obowiązku płatnika. Czasami zdarza się, że istnieją różnice między potrąconym podatkiem a wpłaconym od wypłat pracowników. Od 1 stycznia 2007 r. nie ma już deklaracji miesięcznych. Czy to oznacza, że nie musimy się już tłumaczyć, z czego wynika różnica? Nie. To prawda, że dotychczas różnice dotyczące potrąconego i wpłaconego podatku płatnik wyjaśniał w deklaracji miesięcmej składanej do urzędu skarbowego. Od początku roku miknął obowiązek przesyłania deklaracji miesięcznych. Nie oznacza to jednak, że płatnik zakład pracy nie musi już tłumaczyć, skąd wynika różnica. Płatnik ma obowiązek do końca stycmia roku następującego po roku podatkowym przesłać do właściwego urzędu skarbowego deklarację rocmą. Jeżeli między kwotą potrąconego podatku a kwotą wpłaconego podatku występuje różnica, to właśnie w deklaracjirocmej płatnik musiją wyjaśnić w deklaracji. Deklarację rocmą płatnik przesyła do urzędu skarbowego właściwego według miejsca swojego zamieszkania. A jeżeli płatnik nie jest osobą fizycmą, według siedziby bądź miej sca prowadzenia działalności, gdy płatnik nie posiada siedziby. PODSTAWA PRAWNA Art. 38 ust. 1 i 1 a ustawa Z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tJ. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 zpóźn. zm.). Zakład pracy nie wypłacił mi zaległej pensji. Wygrałam sprawę w sądzie, a wypłatą zajmie się komornik. Czy będę musiała sama opodatkować wypłatę? Nie. W przypadku gdy za zakład pracy wypłaty świadczeń z tytułu pracy doko- nuje komornik sądowy, to on jest obowiązany, jako płatnik, do poboru zaliczkina podatek, stosując do wypłacanych świadczeń najniższą stawkę podatkową określoną w skali podatkowej, czyli 19 proc. Taki sam obowiązek ciąży na podmiocie niebędącym następcą prawnym zakładu pracy przejmującym jego zobowiązania wynikające ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy.\n',
 'usposobiona tak do robot, Stroiów iako i Sukien Damskich. Jest do przedania DRZEWA SOSNOWEGO browarki przeszłorocznej sztuk 197, oraz sosnowego średniej grubości sztuk 775. Dowiedzieć się można na Nowym Świecie Nr 1313, w Cukierni. W dniu 20 b. m. skradziono w przeitździe z bryczki PUDEŁKO, W które ni znajdowały się Chustki, Czepki, Tiule, Bransoletka, 2 Listy i Papiery prawne. Ktoby takowe a mianowicie Papiery wyśledził, lub podrzucone znalazł,raczy oddać do Właściciela domu Nr 2476, przy ulicy Mylnej za przyzwoitetn wynagrodzeniem. ^--sips Potrzebna iest Sutnma 28,000 złp: która Mfefi^ umieszczoną być może na pierwszej hypotece Dóbr Ziemskich. Życ/ący. sobie ułokować takową, niech się zgłosi do Redakcji Korespondenta Warszaw: przy ulicy Treinbackiej w domu Rydzyna zwanym. SUMKA 8,000 zł: w monecie srebrne) iest do wypożyczeni na lat kilka na dom murowany, tudzież DOM massiw murowany przy ulicy pryncypalnej położony, czyniący dochodu rocznie 3,000 złp: netto, jest 7 wolnej ręki do sprzedania. Wiadomość pod Nr 123, przy ulicy Piekarskiej. -— Chwalibogfr^pSl "zedaz RYB żywych a mianowicie Karpi ho-^ dowanych w Stawach Xięstwa Łowickiego i powszechnie znanych z odznaczaiącego się smaku, odbywa się każdodziennie w Sklepie umyślnie do tego urządzonym przy ulicy Niecałej w domu Nr 614 Lit: M. również MYDŁA białego i szarego w najlepszym gatunku po cenach zniżonych. Ktoby miał do zbycia chociażby w małych częściach ŁOJ surowy lub przetopiony barani albo bydlęcy, może się zgłosić pod Nr 614 Lit: >1. przy ulicy Niecełej, gdzie takowy na kamienie lub funty po cenie wprzódy umówionej nabytym być może. Osrrzega się aby nikt nienabywał REWERSUna 2,000 zł: wystawionego przez ś. p. Aatonie"go Kopiczyńskiego Wdowie z pierwszego Małżeństwa Anieli Knsmierskiej, z ostatniego Machczyńskie j, gdyż by się wystawili na stratę, ponieważ sprawa się o to toczy. Na Pradze, przy samym Moście, obok Spichrza Wojskowego, wyprzedawać się będą od dnia 29 Listopada r. b BELKI 12 calowe, długości od 10 do 26 łokei trzymaiące, używane, lecz zdatne do budowli,-tudzież BALE stare używane, 9 łokci długości trzymaiące, zł: l sztuka, oraz ^pół bale gr: 15. Nakoniec STATKI wodne, iako to: Łyżwy i Krypy małej reperacji potrzebujące. Życzący nabyć, znajdzie w miejscu oznaczonein P. Pietkiewicza Pisarza, informacją zaś powziąść może u Jasińskich Nr 2701, przy ulicy Furmańskiej, gdzie dawniej Odwaeh exystował. JP. LEON HERMANN Subjekt handlu przy fabryce Guzików Zygmunta Minchheimera od dnia dzisiejszego uwołuioiiy został od dalszych obowiąków. Opis Koni skradzionych z przed karczmy wr Ożarowie w nocy z dnia 18 na 19 Listopada ]833 r. 1) Wałach maści brudno kasztanowatej z małą podługowatą gwiazdką na łysinie, mający obiedwie zadnie nogi po kolana brudno-białe i znak od sedna biały, wzrostu mierzynek, tnszy grubej^ bez narowu. 2) Klacz maści skarogniadej wzrostu mierzynka, nieco wyższa od Wałacha, tuszy grubej, maiąca małą gwiazdkę na łysinie i narów w poiedynie ciąguąć niechciała. Wyżej opisane konie skradziono z Chomontami zwyczajneini fornalskiemu Ktoby takowe przytrzymał i doniósł pod Nr 1372, przy ulicy Marszałkowskiej do Rządcy domu, przyzwoitą nagrodę odbierze. DONIESIENIE z BIÓItA INFORMACYJNEGO na KRAKOWSKIEM PRZEDMIEŚCIU Nr 415, w PAŁACU POTOCKICH. Za nagłem wyiazdeuTdo Petersburga, przedaie sie para KONI kasztanowatych, maiące po lat\n',
 '",. t\'.,).. :....\' ", ", .\' \'., \\\\\\\\: - .1!:1\' _"t, ",,\\\\\\\\, ,., \'1 .,-.:..".\':. \'i\'.\'-. ,{\' -_ .\'I.. _(" -....\'. \'. \'I\' ..: _,......... . Chmury na horyzoncie reform. Lwów 25 maja. We wczorajszych ttlegramach podaliámy wiadomcsé 0 odroczeniu bezterminowem komisjf, kt6ra pod przewodnictwem Podgorodnikowa miala obradowaé nad samonéldem ziemskim w Królestwie Polskiem. W sprawie tej dowiaduje slç warszawski korespondent Czasu, fe dopiero 22" go wleczorem, a wlçc lIa dzieñ przed rozpoczçciem obrad, czlonkowie komisji otrzymali zawiadomienie 0 ich odroczeniu. 0 lie dowledzieé siç moglem plsze korespondent formalnym powodem odwolania jest choroba Podgorodnikowa, kt6ry dla poratowania zdrowia plawdopodobnle jui za kilka dni wyjeidié1 za granic<<:. Rzeczywistej jednak przyczyny slukaé naldy w fakcle, ie uchwaly komitetu ministr6w 0 samorzéldzle nle zostaly dotéld czego nie przewidywano I nie przypuszczano przy 0znaczeniu terminu otwarcia obrad podpisane pr:z:ez cara. Zwlok zaá w podpiulIiu przypisujél reakcj..jnym prqdom, kt6re w ostòtnlch czasach u!ilujél zn6w wziqé g6rç w Petersburgu I oslabié znaczenle i stanowiako Wittego. Wplywy te reakcyjne Sél r6wnie! blrdzo llleiyczliwie usposobioJJe dla generala Maksymowieza, kt6remu zarzu\\\\\\\\:ajé\\\\\\\\ nadmitrnq wzglçdnosé wobec ludnoáci polskiej. Ci przeciwnicy obecnego warszawskiego generalgubernatora dowodzél, ie system jego rZqdztnia, jak i propozycjt, z jakieml w sprawle polskìej wystélpll podczas oSitatnif!j swej bytnoáci w Pettrsburgu, stanowlél raiqce przeciwÌl:ñstwo do s1stemu rZ1\\\\\\\\dzenia jego poprzednjk6w, a nie wyd8ly dotéld pozqdanych owoc6w. Odyby tei pr1\\\\\\\\dy te reakcyjle, kt6rych ûf,ar1\\\\\\\\ padl áwieio minister rolnlctwa jermolow, utrzymaly siç w Petersburgu, to pozycja warszawlkfego general- gubernatora bybby powaine zachwlana. Z ustqpieølem generala Maksymowlcza liczq siç tei podobno, a raczej maj1\\\\\\\\ aa nle nadzlejç nldyczliwe nam kola petersburskie. Kandydatem ich lIa staDowisko wfelkorz1\\\\\\\\dcy Kr61estwa Pollkiego jest zn6w oslawlony Ignatiew, kt6ry 0 malo co Die zaj1\\\\\\\\1 tego Itanowlska po Czertkowie. Oczywiácie, fe wod q na mlya tych iywiol6w reakeyjnych 8q wypadkl, kt6r1ch widowni q jest od kilku jui miesiçcy Królestwo Polskie. Tyml wypadkaml i bezustanne wrze niem wewnçtrznem, tl6maczél bowiem konlecznojé jak najlurowszej represjl f dowodz q ze pojednawcza postawa obecnego generalgubernatora zwlçklza tylko zuchwaloáé wlchrzycieli. Burza w parlamencie angielskim. W telegramach onegdajszego numeru doftidli my 0 zaj ciach, jakie wybuchly na posiedzeniu anglelsklej Izby gmin w dniu 22 b. m. (w poniedzialek). Wedlug relacyj prasy zagranlcznej, chodzilo 0 da wyj1\\\\\\\\tkowe Jla korzysé kolonij. Deputowany Soares zapytal Balfoura, czy tç Iprawç przedloiy kORferencji kolonialnej, kt6ra ma obrado",aé w przyazly m roku? Posypaly siç dalsze pytania, a nastClpnie zarzuty, ie Balfour Iprzeniewierzyl \'iç swojej poUtyce, okrdlonej w mo- Wle, kt6rq wygtosil w\'Edynburgu dma 3-go paidziernika 1904 r. Po obronle Balfoura postawll Campbell- Bannerman wnlosek 0 odroczenie dyskusji, co Uberalni deputowaøi przyjçli burzél oklask6w. Na wieczornem posiedzenlu Campbell- Bannerman ponownie zarzucil Balfourowi, ie siç sprzeniewierzyl swojej polityce koloRialnej i fiskalnej. Zabral glos Littleton, z obozu rZéldowego, ale liberali okrzykami: "Balfour I Balfour I", zaglusz}\'li zupelnle mowe Wiceprezydent prosit 0 spok6j, zapewniaj1\\\\\\\\c, ie Balfour p6iniej przem6wi, ale slúwa wiceprezydenta przebrzmialy bez skutku. Ogromny halas podni6s1 siç poár6d opozycjl, uniemoiliwiaj1\\\\\\\\c obrady. PrzemówU liberal Churchill, ale nawzajem ministerjalni. rozpoczçli tak gwaltownie halasowaé, ie Churchill zezekl siç glosu. Minister dla kolonij chcial mówié, ale zakrzyczaay zostal przez\n',
 'któ I nister wypowiedzial si przeciwko Ulrworzeniu II\'Y two.rZqC p!acówkt: konsu.!arn<\\\\\\\\ w Pa.!estynie, da! I taldej komisji. W pr zemówieniu swem p. mi- LWyraz swemu zrozumieniu dla spraw zydowsklch. nister od po w.ïada J \'f!c na zarzuty posla Gryn- Z pewnem zadowoleniem podkreslam, i:e co do em n tydowskich nastq.pif,a demokratyzacja. Mam baum!l w sprawie przesladownia 18-tki oswiad ,}ednak iastrzezenia przeciwko niektórym samowol- czyl: Za pewn politykc; wyborcZI! w stosunku Ilym WiSunÍt;ciom i rJelkzeniu sit: z woh\\\\\\\\ ludno cl. 0.0 Bloku mniejszoSci narodowych nie OOpo Nasze poczucie narodowo ciowe r6zni sie ca!kowi Wiedzi!iJlnl zac \'owani przez po91a Grynbauma de od nacjonalúzmu innych naro.dów. Zydzt nle Sl\\\\\\\\ wojewodowie, czy starostowie, ale minister i}qIz gmp!i parjasów ich swiadomo é narodowa pa spraw wewnc;trznycli. Pos. Grynb um zar6w Wwnie ok,rzep!a ostatecznie i bedl\\\\\\\\c loJalnyml obywa I I te1ami palÍstwa, w którem ttûeszkaJl\\\\\\\\, paczuwajll sie no jak i inni poslowie, ktbrzy weSZ i z lsty Jednakze do solidarnosci z z}\'dostwem calego swia- 18 enuncjowali tutaj, ze Blok ten mial charata. Ta swiadomosé narodowa wysuwa koniecznosé kter czysto i wyl cznie teehniczny. RZI!d Jest autonomji kulturalneJ, która jest wyrazem nowocze í pozostanie innego CO do tego zdwia. Sitanos:nych hase,l demokratycznych. Stronnictwa Jewico w sko posla Grynbauma" ktbry inicjowal blok I \'We i centrum powinne mnie zrozumiet. Wszak nie- mniejszosci i byl wybitnym jego organizatodawno rz d polski wyst<\\\\\\\\poi! z interwencil\\\\\\\\ db mnicj . pod szo&:i polSikiej, w czem sit: o,bjawia duch czasu. Po- re-m, rUe bylo podzielane i nle Jest ZÏøane set wilenski p. Mackiewicz w swe1 broszurze "Krop przez cal ludnoSé Zydowsk W lonie spolekd naA. j" da! wyraz przekonaniu, ze au-tonomja dla cze1Ístwa Zydowskiego odbyw y si ost\'re wal 8.poleczenstwa zydowskiego jest uzasadniona polsk<\\\\\\\\ ki wlasnie na temat, czy zdobywaé m-qndaty ra<:j.q stanu. Chodzi 0 to, aZeby cale jego stronni- w tym technicznym rzekomo bloku czy 050c:two swym autorytetem ten postulat paparlo, aby te bno. Mialy one mïejsce dlatego, Ze w catem kwestJe nie byly odsuwane z roku na rok. Do rZl\\\\\\\\du SIpOleczeÍ1s wie ZydowskJiem dSinialy pewne mamy za!, :ie uprawia kunktatorstwo i otacza sie P owaZne zastrzeienia Ze blok mniejszosci ,ma aureol<\\\\\\\\ -dypJomatycznego milczenia. Nawet w wy- d wodach prezesa S!awka Hie doslyszelismy sit: zadne znaczenie nietylko techniczne, a,le przc e- =to programu co do naszej sprawy, a slaba iest po- wszystkiem polityczne. Organizowanïe wszyst:ciecha VI tern, ze i o,pozycla tego programu rue ma. }dch mn1ejszoSci pod jednf! list musialo mie Za t{} pocieszaj<\\\\\\\\cem jest, ze rz<\\\\\\\\d zerwal z metodl\\\\\\\\ charakter ostrego rozgraniczenia obywatell lekcewazenia Scjmu i ze przez usta posla Slawka polskich wedlug kryterjum narodowoSciowego wYrz ka si faszyzmu, Mimo tego boimy s,ie zakuJl- i istnienie takiego bloku przez sam filtt jego .-owe! gry przy za!atwJaniu spraw konstytucyjnych, po wstania i po tem dzialalnoSci must doprowa czeg(\\\\\\\\ zechc:t skorzystaé cl, co nie rozuml te s h I:onstytucja ic!\\\\\\\\t antytez:! przywileJów I te leJ lunda dzjé do ostrych form walki narodowo CIOWYC >aenteOI ic....t "l)WnoS obywateli. Ludnos tydowska mj dzy obywatelami polskimi. Jest to sprZtfc:bce spctnia swoJeobowiazki palÍstwowc z rado. c.znc ze\'\n',
 'Nr. 59 UZIENNIK lAIłZĄDU M. :ST. WAIł:SZAWY -------------------------------nym Warszawie za ostatnie 3 lata. Tablice te\'. mają być wydane przez wydzie] Statystyczny Magistratu. Wobec tego, iż poszczególne zarządy miast zwracały się do Magistratu Warszawy z prośbą o wskaz ówki, dotyczące utworzenia i działalności Komitetu, co do sposobu orgenivowenie Kooperatyw mieszkaniowych i t P, Komisja udzielała wszelkich informacji wyczerpujących i nadsyle łe odpisy statutów, umów, instrukcji i t. p., znajdujących się w posiadaniu biura. VI. Sprawy finansowe Komisji. Za okres sprawozdawczy, obejmujący 3 kwartały, wyde tkowano na prace prowadzone przez Komisję, a więc na uregulowanie ostatecznych rachunków za roboty budowlane, wodociągowokanalizacyjne i elektrotechniczne domu przy ulicy Karowej M 2 !I, następnie na rozpoczęcie robót przy budowie baraku, (plany, kosztorysy rob6t i karbolineum) oraz na prowadzenie biura wyderkoweno og6łem 31<33>· milione marek polskich. Za poprzedni okres wydetkowano 41 miljona mkp., wobec czrgo ogólna suma wydatk6w za cały czes istnienia Komisji od listopada 1920 r. wynosi około 73 mil jonów mkp, Od sumy tej należy potrącić sumę mkp. 11.138 tysięcy otrzyrne ną za odstąpienie maszyn orze: mysłu drzewnego wyddałowi VII 1 AGRIL\'owi. Suma pozostałego kredyt<79> (ze 107 miljonów mkp.) w dniu 3 czerwca r. b. wynosi około 45 miljo\' nów marek polskich. ŻYCIE PROWINCJI I(omiłet budowy w Lublinie. Celem czuwania nad racjonelnem uty· ciem nadzwyczejnych funduszów, pr7.t>zn8• czonych na budowę szkół, lezienek i inne robotv, pilnowenie postęnow budowy, or8Z decyzji w sprawech edmini<6E>tracyino-bUd<55>wlanych, ustanowił magistrat lubelski koml\' tet budowy, jako organ wykonawczy. t Komitet budowy tworzą: wiceprezyde.<2E> miasta jako przewodniczący, jeden 18\\\\\\\\1.nl: oraz szef wydz ie!u budownictwa, jako czlon kowte stlili. Pone dto, z ależnie od charak<61>\' ru fachowego budowli, uzupełniać go bę 4 1 architekt lub inżynier drogowy [ako rze\' cz oz nawcy z poza wydz ialu budownich,8, oraz reprezentant instytucji w budowie za· interesowanej. Treść N-ru 59-go: Dział urzędowy: Pow ról prezyde nta. O "ł"ty ZII meohanlczn o-Hzycz ne próbY\' Ruch służbowy. CzęSĆ nicurzędowa: Komisja rozbudowy m. st. Wllr!lzaWY\' Życie prowincjio o z G Ł s E N A. --=:;:::::;: Komisae» miejski 8 okręgu Komisarz miejski 8 okre au Wydział opieki społecznej ogłl!Szll, że 17 sierpnia 1923 r. Ol!la<6C>za, że 17 sierpnia 1923 r. i szpitalnIctwa w domu Nr. 45 pr zy ulicy w domu Nr. 2 przy ulicy ił Złotej będą sprzedawane Bagno będą sprz edewe ne podaje do wilIdomoścI, r8 przez Hcytacię ruchomości, przez licytecję ruchomości, zostete przyznana emerytuce należące do f. Lejmana, nil nale żące do Fettmane Szu- starcz e 34 osobom za m\'ói\' pokrycie neleż ności miejsko lirna, ni! pokrycie neleżności czerwiec i lipiec r. b. w O! 510-- miejskich. -511- nej sumie mk. 102,00 . ------------------------------------------------------ Prenumerata: Rocznie 72000 mk.; Prenumeratę i należność za ogfo<66> kwartalnie 18000 mk mies. 6000 mk, szenia należy nadsyłać pod adreSt<53>\' Redakcja "Dziennika Zarządu m. s .t Warszawy" (Senatorska 14) lub wn<77>S\'/_ bezpośrednio do Administracji IIDZ/LUlb nika Zarządu m. st. Warszawy" (gmac) Magistratu, II piętro, z bramy na I<> ------------------------------- Cena IJoszczeg61nego numeru 800 mk. Ogłoszenia (wyłącznie poza tekstem) wiersz trójlamowy 2000 mk. Redaktor. Stanisław Sleros/awskl. -------------------------------------- Zakłlldy Graficzne Wuzet", MiodowlI 23.\n',
 'którzy nie bali się wyzwania, zachęcali do jego realizacji i służyli pomocą mówi obecna dyrektor SP, Halina Stanek. Byliśmy pierwsi w dawnym województwie nowosądeckim, decydując się na integracyjną placówkę z dziećmi autystycznymi. Dla młodszych, program wyrównywania szans prowadziło przedszkole nr 10. My mieliśmy kontynuować go w ramach powszechnej edukacji. Obaw było wiele, nie przed "inną" młodzieżą, nie byliśmy pewni czy podołamy, czy mamy fachowe kadry, czy szybko uzupełnimy wiedzę na temat nauczania i wychowania dzieci z autyzmem, chorobą szerzej nieznaną naszej społeczności. Dotąd, prowadzono dla nich indywidualne nauczanie, teraz miały funkcjonować w grupie. Mamy tu dzieci z pogłębionym autyzmem, nie mówią, choć słyszą polecenia. Porozumiewają się za pomocą piktogramów, mimiki, gestów. Zaryzykowaliśmy Autyzm wczesnodziecięcy, ujawnia się przed 3 rokiem życia, może go nawet poprzedzać okres prawidłowego rozwoju. Brak zainteresowania kontaktem z najbliższym otoczeniem, rówieśnikami, dziwaczność werbalnych i pozawerbalnych sposobów porozumiewania się, niezdolność do zabaw wymagających wyobraźni, stereotypowość, dziwaczność zainteresowań i czynności, to w wielkim uproszczeniu charakterystyczne objawy dla dzieci, które zapadły na autyzm. Oprócz farmakologii, niezwykle ważna jest intensywna rehabilitacja, psychoterapia, stworzenie odpowiedniej atmosfery współistnienia, współżycia, wyrazy akceptacji, przyjaźni. Taki klimat oferuje młodzieży dotkniętej chorobą zabełecka szkoła. Jak się to zaczęło? Zaryzykowaliśmy, ktoś musiał się zdecydować na taki krok kontynuuje Halina Stanek. Dysponowaliśmy pomieszczeniami, konieczna była ich adaptacja. W przedsięwzięciu pomogli państwo Bożena i Ryszard Frycowie, rodzice autystycznego dziecka, zaś decyzje administracyjną wydał ówczesny wiceprezydent Nowego Sącza, dziś wicemarszałek województwa Małopolskiego, Leszek Zegzda. Pierwsi autystyczni uczniowie pojawili się w mojej klasie. Jako nauczyciel główny musiałam ukończyć specjalne studia podyplomowe, podobnie jak wspomagająca mnie Anna Moszycka. Był rok 2001/2002. Dzieci autystyczne w klasie masowej? Tego dotąd nie było, trzeba umiejętności, wiedzy, odpowiedzialności. Zgodę wyrazili rodzice uczniów, nawet zachęcali do trudnego eksperymentu, wspierali dobrym słowem, ale też czynem w trudnych chwilach. Przedsięwzięcie powiodło się i ...sytuacja wymagała utworzenia drugiej klasy, specjalistycznej. Uczniowie mają odpowiednie wyposażenie sal, pomoce do rewalidacji, posiłki, leki, zajęcia z gospodarstwa domowego przystosowujące do samodzielnego życia w domu. Bardzo przychylnie przyjmują ich pozostali uczniowie. Odbywają się wspólne imprezy, spotkania, tworzą się więzi, przyjaźnie. Tu nie ma "obcych", "innych", to jedna szkolna społeczność współżyjąca i wspomagająca się wzajemnie. Nie wyobrażam sobie szkoły bez nich mówi Kuba z IV B. To fajni koledzy i koleżanki, weseli, zachowujący się jak my. Czasem potrzebują pomocy, no to im pomagamy, tak po kumplowsku. Dzieci z autyzmem, oswoiły się z nową sytuacja dość prędko. Obawy o nietypowość zachowań, lęk przed nowymi wydarzeniami, zamykaniem się w sobie były nieco na wyrost. Choć trzeba spełnić w stosunku do nich stosowne wymagania, (auka w tej samej klasie), ale szkolna atmosfera sprzyja ich rozwojowi, korzystnym zmianom w funkcjonowaniu. Wielki sukces tych dzieci i nasz dodaje pani Halina. Wypełnić próżnię Warsztaty były kolejnym etapem programu edukacyjnego dla młodzieży autystycznej. Z jednej strony wytworzyła się próżnia, bo co dalej po ukończeniu podstawówki, z drugiej powstał problem ewentualnej likwidacji naszej placówki, mało dzieci, a dodatkowe pomieszczenia były do wykorzystania opowiada pani dyrektor. Z pomocą znowu przyszła Bożena Fryc i prowadzona przez nią Fundacja MADA oraz przewodnicząca zarządu osiedla, radna Elżbieta Chowaniec. Wszelkie\n',
 'tego urządzenia nie mogą przekra- jowymczać sumy 20.000 d. w. a. X. Koszta zwykłego szpitalnego utrzymania Gdyby c. k. Rząd żąda-ł pod tym wzgl ohorych ua oddzialach klinicznych ponosi fundusz dem zmian i ulepszeń, porozumie się w swoim krajowy. O ile.. koszta te utrzymania chorych tj. czasie z Wydziałem krajowym, przyjmując na żywienie, lekarstwa, opatrunki i t. p. ze względu skarb państwa nadwyżk kosztów ztąd wynikłą. na potrzeby nauki uniwersyteckiej przekraczać V. Wszystkie kliniki powyższe, zupełnie będą obowiązującą normę szpitalną, nadwyżk urządzone, odda Wydział krajowy na użytek fa- t pokrywać b dzie corooznie c. k. skarb państwakultetu lekarskiego w nast puiącym porządku Sposób obliczania tej nadwyżki i pokrywaczasu: nia jej pozostawia si osobnemu pomiędzy Wyl. klinik wewnętrzIJą i klinik chirurgiczną dzialem krajowym a o. ko Admistracyą państwodnia 1. kwietnia 1897; wą zawrzeć si mającemu porozumieniu, 2. klinikę okulistyczną dnia 1. październi- XI. Gdyby na fakultecie lekarskim inne ka 1897, Uiniki, mianowicie kliuika laryngologiczna, kli- 3. klinik polożniczą i ginekologiczną i kJi- uika chorób uszu i klinika chorób nerwowych nikę chorób skórnych i wenerycznych dnia 1. miały być zaprowadzone, Wydział krajowy obopaździernika 1898. wiązuje si pomieścić je w gmachu szpitala kra- VI. C k. skarb państwa ze wzgl du na art. jowego na podstawie osobnego układu z c. k. IV. i XIII. niniejszej umowy nie nabywa żadnego Administracyą państwową zawrzeć si ::nającego prawa własności gmachów i sprz tów oddanych w myśl zasad przyj tych w obecnej umowiena użytek klinik. Sprz ty jednak, sprawione wy- XII. Zwłoki ubogich leczonych kosztem funłącznym kosztem c. k. skarbu, pozostają jego duszu krajowego a zmarłyoh w szpitalu, mają słuwłasnością i w osobnym inwentarzu będą zapi- żyć za przedmiot nauki w oddzialach nieklinisywane. cznych fakultetu lekarskiego. VII. Każdy oddział kliniczny jest zarazem Profesor anatomii patologiczn.ej b dzie pełoddzialem szpitala krajowego i podlega jako ta- nil bezplatnie obowiązki prosektora szpitalnegoki ogólnym normom i zarządowi szpitala, usta- XIII. C. k. skarb palistwa do kosztów bunowionemu przez Wydzial krajowy z uwzgl dowy i adaptacyi, wymienionych wart. I. nidnieniem wszakże wymagań IJauki klinicznej. niejszej umowy obowiązuje si przyczynić sub- Profesorowie kierujący klinikami są zara- wencyą 150.000 zł., którą wypłaci do kasy Wyzem bezpłatnymi prymaryuszami na tych klini- działu krajowego w trzech ratach rocznych po kach, jako na oddziałach szpitalnyoh i mają się 50.000 zł. w ten sposób, iż pierwsza rata przydo przepisów szpitalnych jako prymaryusze za- padnie na rok 1895. stosować. Sekundaryusze szpitalni i służba na XIV. Akt umowy tej wystawia si w dwóch klinikach b dą podlegali profesorom jako pry- egzemplarzach równobrzmiących nieostemplowamaryuszom. nych, podpisanych przez c. k. Namiestnika Ga- VIII. Profesorom klinicznym służy prawo licyi oraz przez Marszałka i dwóch Członków wybierania. chorych do swoich oddzialów klini- Wydziału krajowego. Jeden egzemplarz przecznych ze wszystkioh innych oddziaMw szpital- chowany będzie w aktach c. k. Namiestnictwa, nych, o ile chory temu się nie sprzeciwi; służy drugi w aktach Wydziału krajowegoim także prawo zwracania chorych ze swoich JE. K s i ą ż M a r s z a ł e k. Co do foroddzialów na zwykłe oddziały szpitalne, o ile mainego\n',
 'cm.. Czyżby jednak ozieci poznał podziałkt: jako określenie stosunku przedlniotu do planu którą 1- reguły uczący kaLe zanotować dLieciom \\\\\\\\\\\\\\\\ zeszycie? C\\\\\\\\viczenia w celu opanowania podzIałki a konieczne, prz) tOCZOJlP Jeonal przykład}: 1 :2, 1:5 ltd.. w konane na linji, są werbalne i stanowczo Z"ł trudne" Zrozumienie i opanowanie podziałki \\\\\\\\.\';ymaga prs ey kilku lekc, j" KonieczRość podziałki po\\\\\\\\.yjnna wysunąć sama potrzeba. W tym wypadku mamy dobre jej zastosowanie przy planie stołu (1:10), klasy (1:200) itd.. a ,vtenczas użycie linji jako m;ary w celu wykazania stosunku liczbowego pTLedmIotu do planu jest konieczne. Uważam zatem część drugą za zbędną? ponipważ 1) przejście od określenia planu do samej istot} rzecz) rysunek Książki geografic7nej w podziałce stano\\\\\\\\vi harmonijną całość. 2) matel;a.ł, jak a jedną lekcję, stanowczo za duży.. Drugiej części p. Mścisz ni opracowuje ogranicza sie t} lko do podania dyspozycyj; a) odczytanie danego rozdziału z ksia.;ki, b) interpretacja podziałki oraz odnośnyt\'h rycin, c) odpvt nie nauki o podziałce i planied) wykonanie odnośn} ch ćwiczeń, zawartych "\' podręczniku. Czy nl0żna czytać ustęp bez poprzedniej .,interpretacji podziałki.\';J Nie lest to nic innego, jak t} lko czytanie statar} czn a zatem są konieczne objaśnienia. .. Punkt.,c\'" uważa.m za zb} teczn), ponieważ .,odpJ. tanie nauki o podziałc l pJanie" liskuteczniamy podczas samej prac\\\\\\\\\' dzipci. Punkt "ci" oowzoro- W} wanie uważam za zbędny, a nawet niepedagogiczn}. lvloże on być zastosowany przed czytaniem ustępu z tern. że \\\\\\\\V) konamy T,} sunek w po d ział ("e swego stołu i klasy.. Lekcja ta rzuciła jednak dużo ś\\\\\\\\\\\\\\\\ iatła na tak trudn problemat l stwif"T\'dziła, fe rewizja naszych programów pod tynl względem była konieczna. Na zakończenie tych Uv..llg zwracam się do P.. T. Redakcyj czasopisnl peds.oogicznvch i Kolegów z apelem, \'Źeb} umi szczali 1) tylko te lekcje", które przeprowc:dzam) u siebip w szkole, nie zaś fikc}jne, 2) 1ekcje oraz dyskusje z knnferencyj rejonowych z uwagami, jak na dan V\' materiał reagowah uCLniowie; przekonałem się bo\\\\\\\\viem, Le nauczyciele młodzi chc:tnie czytają wzor}" lekcyj i zastosowują je w swojej pracy. Jakież rozczarowanie ogarnia ich po takim wzorze: niechęć do CZ}tania i abonowania czasopism pedagogicznych.. Nie odnosi się to oczywiścJe d(\'- r. UCZ\\\\\\\\ cieli, patrzących na wszelkie .,\\\\\\\\yzorv" krytycznie. Hucisko koło Kolbuszowej (woj. lwo\\\\\\\\\\\\\\\\"skle). G. Zdri. Oćpo\\\\\\\\viedź na "Uwagi d}skusyjne" p. G.. Zdrlla. Przeczytałetn ttUwagi dyskusyjne" p. Zdrila i prz) znam szczerze, ze Jestem w kłopocie, gdvż trudno mi znaleźć płaszczyznę odpowiedzi Ba te nwagi.. Autor uwag przeczytał moją lekcję całkowicie dowolnie i powierzchO\\\\\\\\VDle, nie v.rniknął w jej treść, a natomiast powyciągał pewne jej części t, interprptując jp całkowicie swojsko, popisał swe uwagi dość chaotycznie, Le 01an} poVw aźne wątpliv.- ości, cz\' autor posiada f a c h o we przygotowanie z geografii. Poza tern jęz)k jest tnJl1\'1) czasami do zrozumienia, a nasuwa m}.śl, CZy autor uwa poddał swói referat gruntow\'1ej rewizji przed wysłaniem go do Redakcji. Wiele uwag autor paprz) czepiał do swojego referatu niewiadomo poco i naCQ. Przejdźmy jednak do szczegółów. Autor z ID i e n i ł dowolnie temat lekcyjny, który brzmiał: "Obraz, plan. pod iałka". Nie jest zrozumiałe.\n',
 'Kantor główny w drukarni Banku Polsk. Nr 74*.-* Prenumerata w Warszawie: miesięcznie Ąo kopiejek, (zł. a gr. JO);, kwartalnie 1 rub. 20 kop. (zł. Na prowincyi: kwartalnie 1 rab. 65 kop. (zł. n). Ner pojedynczy 5 kop. (gr. 10). Rada Administracyjna Królestwa postanowiła, ii w mieście Terespolu pobieraną b*ć ma cqdziennie opłata bruków eg0 na rzecz Skarbu, według następującej tarjffy: 1) od konia luzem lub w zaprzęgu, po kop. 1; 2) od konia lub wołu zaprzężonego do wozu z towarem, po kop. i 1 /,; 3) qd wołu karmnego, po kop. 2; 4) of każdego bydlęcia na jarmark prowadzonego, po kop. 1. Wyłączają się od téj opłat,y a) sprzęty wszelkie do użytku rolniczego, przez miasto przeprowadzane i na handel nie przeznacz*****, ino idące wozy włościańskie; c) bydło i konie na paszę prowadzone, tudzież pługi i fury z nawozem idące, niemniej fury, zboże w snopie lub siano z łąk do folwarku prowadzące; d) wszystkie transporta riądowe, wojskowe, pocztowe, jako téi entreprenerów rządowych lub miejskich; e) fury prowadzące materyał na odbudowanie domów w miastach lub wfiach, jeżeli świadectwem miejscowego Burmistrza lub Wójta są opatrzone. Tai Rada udzieliła p. Józefowi Karłowskiemu patent na wolno praktykującego Budowniczego klassy II-éj, w całćm Królestwie Polskiém. Bank Polski. Podaje do publicznej wiadomości, ii w dniu 1^/29 b. m. i r., zaczynając od god. 10 c rana odbędzie sie w Banku Polskim, w obecności Kommissyi Umorzenia Długu Krajowego, delogowanych od Kom. He, Pr*, i Skarbu, jako {éi domów handlowych S, A. Fraenkel i Józef Epstein, włośnie do kół Itrów Seryj Obligacyj Cząstkowych pożsczki i5o-milionowéj. Samo zaś losowanie Sery] nastąpi w dniu 20 maja (1 czerwca) r. b. o g. 10 z rana w temźe samem miejscu.. Warszawa d. 7/19 maja i843 r.-r Vi,rę-Prezes, Radca Stanu. Aiepokojciycki, -n Naczelnik Kancelaryi, Subkowskir-ttada Szczegółowa Szpitala Puławskiego. -Na fundusze budowli Szpitala odbędzie się w Zielone-Swiątki, to jest dnia 4 czerwca i843 koncert na skrzypcach, a dnia 5go czerwca t. r. Bal połączony z loteryą fantową.^-Puławy d. 18 maja 1843. Za Opiekuna pre?yd.. Szczjrciński. ^liemogę zamilczeć wdzięczności za betrateresfowną troskliwość, jakiej doznałem w czasie niebezpiecznej choroby od W W. Gąsiorowi skiego i Niklewicia, lekarzy wolno praktykują* cych w mieście gubernialném Siedlcach. Jch tylko biegłości w sztuce lekarskiej winienfra, ie dziś przy życiu pozostaję. Składam wara przeto wini mężowie publiczne podziękowanie za waszą kilkotygodniową i nieodstępną około mnie pracę; przyjmcie je od tego. który wdzięczność w sw ém seicu wraz z swoją familią aż do\'grobu zachowa. Molier. BERLIN \\\\\\\\\\\\\\\\ maja.~ Wkrótce ogłoszone być ma rozporządzen|i, ie na przyszłość nikt niehędtie przypuszczony do examinu na oficera w armii kto nie złoży poprzednio examinu z ukończonych nauk w uniwersytecie. Według tego zmieniony takie będzie plan nauk w korpusach kadęckich. FBANKFORT n. M. 12 mają. Owdowiała LLTIEdziczna W. Xięina Meklenburg-Szweryn, przejeżdżała tędy w powrocie t ParyżajLoNo*N 1 a maja,-r Na wczorajszem posiedzeniu Izby Wyiszéj, Hr. Stanhope przedłożył petycyą od dzierżąwęó", którą popierając dowodził, ie jedyną przyczyną niskich cen zboża są pr<eszłoroczne zmiany prawa zboiowego, i że tylko cło ochronne może japo bied z dalszym cierpieniom kraju. W\n',
 "Beethowen (płyty): 17.40 Odczyt ..Warstwy pracujące -w roli srjoźywców*; 17.55 Prosrram na dzień nast.; 1S.OO Muzvka lekka; 18.40 Wiadomości bieżące: 18.45 Feli. ..Serca gorejące11; 19.00 Rozmaitości: 19.20 ..Skrzynka pocztowa rolnicza11: 19.30 Feljeton ..Balzac. patron powieści społecznej1: 19.45 Dziennik Radjowy: 20.00 ,.Podróż po Warszawie11; 21.00 Wiadomości sportowe: 21.05 Pod. do Prn«. Dz. Radj.: 21.10 Recital fortepianowy; 22.00 ..Na widnokręgu1: 22.15 Muzyka tan.; 22.40 Odczyt w języku angielskim: 22.55 Kom. meteor, i kom. policyjny; 23.00 Kom. z zawodów Międzynarodowych hippicznych; 23.00 Muzyka taneczna. Katowice. (408.7 m.) 15.45 Kom. Zw. Wynalazców: 19.00 Pogadanka, z działu ..Gospodyni Śląska11: 23.00 Skrzynka pocztowa w języku francuskim. KINOTEATR FISHARMON JE SZKOLNE długość 1 IM i uerakiii i-511 i wysBkBii 1.12 ml' k sktawswe syst em amiryk po zniżanej cenie Zł. 650.— poleca Skład fortepianów WŁAD. BOLONSKI KRAKÓW, RYNEK GŁ. 34. I DOM KATOLICKI DŹWIĘKOWY „S W I T mi Sl. STRftSZEKKIEU li Po raz pierwszy w Krakowis w wersji dźwiękowej! Przepiękne, monumentalne arcydzieło! Od czwartku, dnia 1 czerwca b. r- Olbrzymi obraz zakrojony na miarę największych przeboji świata! W tytułowej roli dawno Papia Pnpfipl u nas niepodziwiana '“Mija UUI Na malowniczem tle rozgrywa s>. emoc onnjacy konflikt miedzy niewolnica, żydowską a następcą tronu. Przepych dworu faraonów. Siedem plag egipskich. Przejście żydów przez Morze Czerw one. Gimnazjum im. św. Urszuli w Krakowie, Starowiślna 3/5 (z prawami szkół państwowych) przyjmuje codziennie od 4-6 popołwpisy da klasy !. 6-cio klasowej szkoły powszechnej. Egzamina wstępne odbędą się 1@«S© i 17-go czarma Dwa wyświetlenia w dnie powszednie o godzinie 5.30 i o 7.30. W niedzielę i święta także o godzinie 3.30. Cenv na sezon letni znacznie zniżone. Swiąfy 1933-34, otKe3o FABRYKA PIERNIK dw ICBAKrfw 51AWKOWIK A E4Ł Jedna z ostatnich ilustracji włoskich ku upamiętnieniu Roku. Świętego, ustanowionego przez Ojca Świętego dla uczczenia 1900-nej roczricy ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. Groźna sytuacja w przemyśle naftowym kopalnianym Z inicjatywy związku przemysłowców naftowych odbył się w Drohobyczu zjazd przedstawicieli kopalnictwa naftowego. W szeregu referatów, któro wygłosili pp.: prezes irtó. M. Machnicki, wiceprezes J. Wini ar z i dyrektor J. Schiffer, oświetlono dokładnie Obecne położenie naftowego przemysłu kopalnianego. Referenci stwierdzili, że wskutek obniżenia ceny ropy do poziomu uniemożliwiającego prowadzenie kopalń, przemysł kopalniany znalazł się w sytuacji wprost katastrofalnej. Załamanie się tego» przemysłu i doszczętne zniszczenie rodzimego stanu posiadania niusi nastąpić nieuchronnie, o ile w niedługim czasie sytuacja nie zmieni się na lepsze. Referenci podkreślili z naciskiem, że do katastrofy'' tej przyczyniło się wybitnie nałożenie ma przemysł naftowy dalszych ciężarów w postaci przymusu w stosowaniu mieszanek spirytusowych i nadmiernie w7ysokich opłat na fundusz drogowy'. Obrady zjazdu toczyły się w atmosferze wielkiego zaniepokojenia o najbliższą przyszłość. ,W dyskusji zaznaczono, że wstrzymanie ruchu bardzo licznych kepaiń sianie się niebawem koniecznością nieuchronną. REKOLEKCJE dla Członków Arcybr. Straży Honorowa] Najśw. Serca P. Jezusa rozpoczną się w tymi roku w kościele S. 3. Wizytek, Krowoderska 16, wr oktawie Zielonych Świąt, występną, nauką 6 czerwca, o godz. 5 m. 30. Nauki rekolekcyjne wwgłoszone zostaną w dniach 7, 8 i 9 czerwca: o godz. 9 rano i o godz. 5 m. 30 po poł. W piątek,\n",
 'pszenne średnie z Df«m, stand 14 25—14 75: otreb«> pszenne miałkie z przemiału stand. 14.5(1 15 RO: otręby źythie t przem. stand. 12.25 12.S0; otręby jęczmienne — —; kasza ieczmienna perłńwn I tfat. 3300) kasza Idnrt^neflna łnMatiit 27.00) |eczt«Jftnna pł^sks 35 OO: nerzak ">7 Orf), manna e0 —-43 00r gro^ *r>V \'""O JSM: XfriUn*t* TOÓrt Snno: fflsMs S8 00 Vt.0t>: bobik 20 00 21 00- t»rvka 18 BO 19.00: wvka letnia 21.30 -.77 \'vfł, T>o\'„c^1tfl ?«flO— 27.00: ?l«ł«tn t,\'>t»\'i>»lfi 13 *iu.i■»•»«. <ei>M<««4 rw**** ^oił--łłootnr«*nwa nono 31 00- rzepak oilmv »2 00■•*- 53 00; <arv 48 00 49.00: rzenlk 1arv 48.00 4900: siemię lniane 46.00 47.60: mak tt^WesW 95.00\'- 1.0000! m»V szary 90.00 95 <w>. iłn-^f:tvea" 33.00 35.00. RÓWNE, 25.4 Ceduła fałd? zbożowej ceny ta tnwar standartowy wz4.- średnie\' \'»koścl za 100 kg parytet wagon Równe przv drj«Hwie b\'«*ace!i »s*Qńiea I st. 80 otoeszklistości 27.50 ■— 28.00; It st; r- —j IM st- 26.73 27.00; żyto I stand. 19,00 19,25; żyto II stand. 18.501 —, 18,75j (ęczmień-II st na kaszę 15.25 15:50} jęcznrlen; III stand, pastewny 14.75 15X)0; owies 1 »t, 17.75 18,00; II st. 16.75—17X0; mąka pszenna gat I wyciągowa Qf— 30,-proc. 44^0\' 45.50; I 0—50 proc. 4150 ^42^50; ii A 0—65 proc 39,50 4050; H 30--*5 proc. 37.50 -38.50; V A 50-^65 proc. 32.50 -r 33.50; 111.65^70 proc, 2J..23 22,25; pastewna 1550 -rr-.15.75; mąka pszenna razowa 0—$5 proc. 2$X)0 30.00; mąka żytnia, gat. I 0— 50 otÓ& 29.75 30.75; I 0—65 proc. :27rf5-ri 28,75; razowa 0—95 proc. 20.75 21.75; II gat. 50—65, pr. 17.75 18,75; Otręby pszenne grube z prżem. stand. 15.00 15.25; średnie 12.75 13,00] miałkie 13-50 1450: otręby żytr nie z przem. Sfahd, J1.50 —\'(li7o; jęczmienne 10.75 11.00;, kasza gryczana, cała 27.00. .-r 27.50; drobna 27.00 -. 27,50; krakowska 4/0 42.50 43.50; 3/0 39.50 —. 40.50; kasza jęczmienna perłowa\' 1\' gat, 32,00 —33.00; łamana 2200 2250; pęcak 22,00 -22,50; groch polny 23.50 -( 24.50; groch Wifctotia 29.00- 30.00; groch bielony ^olger) 26.00 27.00; pastewny 19.50 20.50. GDAŃSK, 25.^."— Notowania giełdy zbożowej za 100 kg z dn, 22;4: pszenica 129/30 I,—-{pszenica \'124/35 Ł —; tyto—-fjęczmień eksportowy, -r-j jęczmień prima 19.00^-1.9.75; jęczmień 114/115 f. 18 60; jęczmień llO/lll t 18.10—18.25; 105/106 f. 1Ś.C0-18.75; owies -r-\\\\\\\\ groch Witkorśa 23.00^28.00; grocłi zielony 23.0O—27.OOj gorczyca\' 30.00—37.00; mak niebieski —\', otręby pszenne,.17.25 ~r, 18.00; rzepik •, peluszka 20.00—21X)0} wyka 20.00 —21J0O; seradela\'—i\'\' HAMSURG, 25.4; Not. cif. w doi. żs 100 kg, w sh sa 1000 kg: •■-•■•■■.••\'•,. •.-.■.,,■.•■•.■■ Pszenicrii Manit. Nr, 1 na maj Rosafe (80 kg) na >;•■••■• kwiecień maj Zyto: ■;■-.■ Plata na kwiecień-ma! Kukurydza: Plata na kwiecień na maj czerwiec—sierpień Owie?f Plata na kwiecień-ma> Plata ćlipped. ,5^. doi. 5.76 sił. 172/^sh.172/ •h. 141/6 sh..l34/- *h.l32/^- <kl06/sh. 109/- ;;^ą ..„ doi. 5.88 silT^y sb.l72/s~ sii.i4o^: sh.f?3/ib.i32/i- *h,106/sh,109/- ROfTERDAM, 214. (Zamfen.j. Not. ^v guld. hol. Za 100 kg.\'; Pszenica:. maj lipiec wrzesień listóftid 23.4 6.45 6^0 6:35 6^7V3 •22.4: 6.50 6.52i/« \'6.40 •6.40 ■•" BUENOS -AIRES, 25.4. pap. za.: 100 kg,:;,-.- W, pesacb: Pszenica: maj czerwiee lipiec Kukurydza; maj czerwiec lipiec Owies;\n',
 'tastrofa? oszY i arze w b?g;acen:e urojcktów przez dostarc y komisji Departa\': I.ta m,cJatywę oddolną oraz sze- l1lent Fman:sowo G<.}spodar- (h. i po mieszkani2ch i sk]e- tA L .\' .JN.\' R F\'\'\'i!I/.\'\'I ro k bl d k GK -rL\' P d . C.VHI\\\\\\\\"" \'!:e pu iczne prze ys u- czy K£. o eJmowallle po pach, żebrzqC\' o jałmużnę. "1\',. f()ZP()C ZY nalą to ani wysuwanY ch tez . i dObnyct l krol \\\\\\\\..ów G KKF z - Miała ona 18 synów, z któ k GKK I>: ł l tl \'n KKF C ,_ Loziilski, Hpl. - Obligacje v: nlOS oW\'.. .., z \'Vr...oCl eca wszys um, VI ,\'. Zl,rych żaden już nie żyje. Mą? Nł\'H:SP na sumę 40,) zl, które .. I\'i b .\' Sl do Sek JI sport.owe,) sto- k my na decyzJę gdansklego j("-j, ale:\'dł do t\'-.v. prywat- pczesłal;ście na nasze ręce, prze fili II" \\\\\\\\\' ł zezu warzy5zcnIa JJzlenn karzy WKKF. neJ I:lirjatvwy i to jest po.. Kaz;::ljijrr y\' da Narodowego. B,,;n Gdańsk ch o liikj. ro\\\\\\\\\\\\\\\\\'anie do * ,; ode n: 1 że ziś nb. Krusz;Yń l LPC\'I \'KI . 0, Oc1dl\'1al w (,dan- S O Z n r 1 Z In wy komisji prz <!stawi(\'jeli pra- Prezydium GKKF postano SKa me pln 1.d\'l w8runkow ..\' U U \'J ISY Si}OrtoweJ. wiło opracować nowy liysdo pobierania renty. stałe czytl\'lHlcz {l ze W:-:gorza I tem finalljOWania ruchu SPOI\' c 7 \'" t lT d O l ,\' Nowoti{i. Zaml,W;) obecne.go I Hdańuk\' e ZCS 1JoJ \'t\' li<T(Jwe\' _o n.... Ov y z, ple "10.1 1 \'."ku na kiosk .Ruchu" 11.e-! \'. .\' \'" ! ,rowe.go, Z uwzgIędiJ cn:eJm, SPJłcc..:n j Prezydium lVIRN i e pOPl\'aWilab \'>prawę kOL-I koszykowk! me::; {{iC.l OZlJocz: ,W cel przy olowan\'a. w prokkfu likwidacji zrzeizel1 W Gd"l1s\'ku\'! Jak:e kroki pod portażu pra y. Skargi, podobł:łe ną sezon lIgowy na \\\\\\\\\\\\\\\\iYbrzc- Vi arszaWle 10kalJ dla maJą- i powołania związków sporto jęto bv zapewnić staruszce do Wa,szej, sJdadan: C ęS_"O żu w n edziclę 4 bm. spotka eyeh wkrótce powstać ZWIąZ wych. Ogółem związanych z >no ne ",p arLlnl l \' Q c< ta J" l i ch lat ł: a klO l arzy e "R o u b c e hU n S ! y -l1 S e t :a m z niami drugiej kolejki mi- Ików spcrtowych, GKtiF przy . -: u ", \'- ., li , JUZ plsa lsmy, z c y <: t t .\' I t .. t.ym spraw zaJmIe SJię korni:- Jej życia? lwlportowania prasy jest nieza S rz s . Prze wD11{le:n I S ąPI do spor ądzan a \\\\\\\\\\\\\\\\\'I- sja w składzie: naczelnik dawala J ą c". S p rawę tę poruszo g dansk1eJ Gwardn b ę dzIe I denc J l wu"\'stklch P "\'-m.l esz Pięściarze gdańskiej Gn\'ar A. Rudłowski J I J .... Wydz. Finansowego GKKF no. już ,również w Sejmie. S drużyna CWliS (Warszawa) j CZCIł biuri.iwyclI zajmowa- (Hi rozegrają w najbliższą Gdańsk dZJmy, ze, sprawa ta ostame l n t c t ..,.\n',
 'marca 189li ua targ 4327 sztuk. Notowauo: Prosi ta 18 do 24 zh. za parç Chude 26\'- do M\'-. Miçsne od do zlr. Tuczne 37 do 41 ct. za kIlo zywej wagi. ZlÙ\'adowano: Do kraj6w monarehii 4294 sztuk. Zo. gro.nic sztuk. Do Kråkowo. sztuk. 8p..tr.eieBla _et 9r.l.lIlc..e (podlug obserwatoryum hùowakiego), Krak6w, d1lia 28 marca. I wClorlij 1 dsÜ I dIfj g. 10 w. g. 6 1\'&11.0 g. i pop. /744\'1 mm 7459 mm\\\\\\\\748\'6 mm +60,4 +28,7 +90.2 CiBDienie powletrsa (ued. do 0) Temperatura 1t\' øtopniach OelBiuBza JDen.nek i moe wiatn (0 =., cÌBza, 10 buza) NNW 1 WSW 1 WilgotJloéé 1t\'lglçdna (1t\' odBetì:ach) 76 Stan nieba o peR., 10 I1lp. poco. U wag i: Rano mgla. ENE 1 89% 68% 6 o 5 T elegramy "Nowej R8formy (Telegt"aMfJ Bi...ra Korespcmàettogjnego). Wieden 28 marca. Uchwalony przez Sr,jm ga- Iicyjski p;ojekt ustawy, zezwaIail}:cy gminie Jawor6w na pobór dodatku gminnego od konsumcyi piwa na 3 lata uzyskal sankcy.ç. cesarsklJ!. WiedeÍl 2 marca. N a wlecu ",ocyalno-demokratyczny:n wi kszosé mowCów z róinycb krajów W SiZelkie paplery warto- 8ciowe, banknoty zagraniczne 1 monety, kupuje i sprzedaje pod najkorzystniejszemi warunkami lursa telegraflcznl na gleldzle IledeßskleJ. WWal\'l aUltr. dnia 28 marca 18(\'4 r. _... Zjednoczony dlug w po.pierach " \'81 ;: I Zjednoczony dlug w srebne 98 10 Austryo.cka renta zloto. 119 60 4 austryacka renta (marcowo.) 98/ 4: w gierska rents zlota 118 10 4 w gierska rento. koron. 95\\\\\\\\15 A.keye banku austro-w gierEkiego 1025 1 Akcye kredytowe . : 370 60 LondyrJ. . 124 55 Banknoty bo.nku niemiee. 1& 100 m. 61- 20 marek .. 12 11; iO-to frank6wki za sltuk 9 901/1 Banknoty wloskie . 43 27 Dukaty aUBtrYMlrie ., Ó 85 Wlede" 28 marca. Bilble 134 50 O n& nartv 19\'25 21.-. BpÏrytuIl 16\'80. yto 5\'96 PSlenÍea 7tl7. Owies 7\'31. Berlin 28 mares. God7;ino. 2 minut 55 po pol. AustryacÍrie kredyty 229\'- mrk. Wçgierskie kre- Nr. 71. 3 dyty - mrk. Austryo.cka zlota rents 97\'75 mrk. Austryacka srebrna rents 94\'40 mrk. W gierska dota rents 96\'75 mrk. W gierska renta koronowa 91\'90 mrk. Austryackie banknoty 164\'mrk. Akcye kolei lwowsko-czerniowieekiej 132\'25 mrk. Ruble 221\'- mrk. 5 listy zastswne KróIestwa Polski ego -\'- mrk. 4 listy !in. Kr61estwa Polskiego 65\'20 mrk. Odpo edrlaJny or: Michal Konopiñski. Wydawca.: Dr. Leslaw Boro1\'uIkl,. Rubryka "Nadeafane" nle pochodzl od Rldak oyl, ktòra tei iadne) edpewltdzlallo6al u .. I\'Ile przyJ_nJe. NÂDESUN g. KRAKÓW w czasie Powstania Koéciuszki. Kartka z przesuosci przez Dra Klemensa Bi\\\\\\\\kowskiego. (Odbitka z "Nowej Reformy".) Do nabycia w administracyi "N. Reformy" po 40 ct za egzemplarz. Szanowny Panie Cukier! UiywajlJ!c pudru Parískiego podczas mej ostat niej bytnoBci we Lwowie, mog tylko 0 wartoéei tegoz chwaIebnie si wyrazié, dzi kujl!e b&rdzo za dostarezenie mi takowego, ch tnie protektorat jego przYJmuj Helena Marullo. Puder "Marcello" jest do no.bycia w eenie 1 dr. We L wow i e: Droguerya pod "Ozerwonym Krzyzem". W Kro.kowie: u pp. J. Ho.no.k& ul. Szewska, M. Mysliwca, ul. Grodzka, A. Fron eza ul. FloryaIÍska. 7 20 0 -- 1(&11111110& dwupi trowa, cynkiem kryta, bardzo dobrze\n',
 'swojej skardze zaakcentował także celowość ponownego zbadania zgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji z uwagi na nowe argumenty i okoliczności, niepowołane w toku kontroli w postępowaniach zakończonych wyrokami Trybunału w sprawach SK 11/05 oraz SK 21/05. Postanowieniem z dnia 29 kwietnia 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W odniesieniu do art. 221 w zw. z art. 231 p.p.s.a. Trybunał przyjął, że tylko pierwszy z wymienionych wyżej przepisów może być uznany za podstawę ostatecznego orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Odnosząc się zaś do zarzutu niezgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 45 ust. 1 Konstytucji, stwierdził, że ponowne poddanie kontroli tego przepisu z tak określonym wzorcem jest wobec wcześniejszych pozytywnych orzeczeń w sprawach SK 11/05 oraz SK 21/05 niecelowe. Za niedopuszczalne uznał Trybunał natomiast badanie zgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 184 oraz art. 10 Konstytucji, jako unormowaniami niewyrażającymi praw podmiotowych skarżącego. W odniesieniu do zarzutu niezgodności art. 221 p.p.s.a. z art. 176 ust. 1 Konstytucji Trybunał stwierdził, że w sprawie skarżącego brak orzeczenia, które prowadziłoby do naruszenia elementów prawa podmiotowego wywodzonego z tego przepisu ustawy zasadniczej. Zdaniem Trybunału wymienione wyżej argumenty znaleźć winny również odniesienie do zarzutu niekonstytucyjności art. 231 p.p.s.a. W kontekście zaś podnoszonej przez skarżącego niezgodności tego przepisu z art. 2 Konstytucji, Trybunał wskazał na brak doprecyzowania prawa, w zakresie którego zasady wyrażone w tym przepisie Konstytucji doznały uszczerbku lub ograniczenia. Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skierował skarżący. Zakwestionował w nim stanowisko Trybunału dotyczące negatywnej kwalifikacji art. 231 p.p.s.a. jako przepisu stanowiącego podstawę prawną orzeczenia wydanego w jego sprawie. Skarżący podkreślił, że kwalifikacja tego rodzaju nie może być podyktowana wyłącznie okolicznością niewymienienia danego przepisu w uzasadnieniu orzeczenia. Tymczasem, bez zastosowania art. 231 p.p.s.a. nie byłoby zdaniem skarżącego możliwe późniejsze odrzucenie skargi przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. W konsekwencji skarżący wskazał ponownie na występującą w jego sprawie modyfikację argumentacji służącej potwierdzeniu tezy o niekonstytucyjności art. 221 p.p.s.a. Skarżący podważył także stanowisko Trybunału odnośnie do braku podstaw do wywodzenia prawa podmiotowego z treści art. 184 Konstytucji. W jego ocenie przepis ten współtworzy treść konstytucyjnego prawa do sądu w zakresie kontroli działalności administracji publicznej. W swoim zażaleniu skarżący podkreślił także, iż derogacja art. 221 p.p.s.a. nastąpiła po serii orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego stwierdzających niekonstytucyjność analogicznych treściowo unormowań proceduralnych, wywołaną nadmiernym formalizmem i rygoryzmem przewidzianych w nich skutków procesowych. Skarżący podważył także argument postanowienia wskazujący na niedoprecyzowanie w skardze zarzutu naruszenia przez art. 231 p.p.s.a. praw i wolności pozostających w związku z wymogami prawidłowej legislacji. Jego zdaniem wymóg ten spełniony został przez odwołanie się do art. 45 oraz art. 184 Konstytucji. W zażaleniu ponownie podniesiono też argumenty na rzecz wstrzymania wykonania decyzji podatkowej wydanej wobec skarżącego. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: W zażaleniu nie przedstawiono argumentów, które podważyłyby prawidłowość i zasadność postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W odniesieniu do art. 231 p.p.s.a. ponownie stwierdzić należy, że warunkiem poddania go kontroli w trybie skargi konstytucyjnej było wydanie na podstawie tego przepisu\n',
 'od 43 51 dr., za warehlaki od 36 46 zh. 7.:\\\\\\\\ 00 kilo zywpj wagi bez podatku. (A Krzysztofowicz i Sp. Café Stierböck), Wieden, 3 paidziernika. P s z e 0 i c a na wiosn rok 1883 9\':i7 9\'60, gotowa 9.7!i .-10.50, na jesielÍ IN!7 INO. 0 wi e s nl\\\\\\\\ wiosn 6\'60 6\'62. 0 w i e s na jesielÍ 6\'35 6\'38. 0 w i e s handlowy 6\'10 6\'20. Z Y t 0 wçø\'ierskie 7-;<;5 \'j \'85 Z Y t 0 ua wiosu 1883 7\'45-7\'48. y t 0 na jesielÍ 7\'20 -7\'25. K u k u r u d z a na sierpielÍ wrzesielÍ 8-20-8\'30 gotowa 8\'70-8\'80. Spirytus 31\'25-3150: Nafta 23\'50-23\'75. Ostatnie wiadomo8ci. Journal de St. Petersbourg polemizuj c w spra- Wle memorya u Pobiedonoscewa, nazywa niedorzecznym znany artykul Neue Tagblatt zarzuca- J cy, ie ober-prokuror swi tego synodu list.em swym wyrz dzik obelg sprawiedliwosci austryackiej (powiedzmy raczej polskiej dodaje Jour. St. Petersb.) i wyprowadzaj cy wniosek, ze sprawiedliwosci tej ublizyli pp. Kalnoky i W olkenstein. Przy tej sposobnosci organ ambas"dy niemieckiej Petersb. Ztg uroczyscie zapewnia. ze wszelkie pogloski 0 gloszonem ozi bni ciu stosunków mi dzy Rosn a Austrn s czystym wymyslem. 8tosunki miçdzy dwoma panstwami s najprzyjainiejsze. Nowosti donosz ie na drogach ielaznych w Król. Polskiem zamierza rz d wprowadzié pewne reformy. Przy zarz dach kolejowych maj byé zniesione wydzialy handlowe, a zaprowadzone wydzial\'y statystyczne. Kontrola zostanie uproszczolli!. Rosyjskie ministerstwo skarbu postanowilo utrzymaé w swej sile obowi:tzuj ey przepis 0 ocleniu worków zbozowych powracaj cych do Rosyi z zagnmicy. Tymezasowo odroczono jednak wykûnanie tego przepisu do wiosny, ze wzgl du na zastój handlu wywozowego zboiem. "\' -e;...\' TELEGRAMY "REFORMY". (prywatne) z Sejmu. Nr. 227. 3 I misyi i plerwsz poprawk Micba owskiego. Odrzytano w koncu wniosek Polanowskiego wzgl dem utworzenia dwóeh kanonij ruskich we Lwowie i wniosek Grossa 0 wl\'aseiwpm oponatkowaniu przemysl\'u gorzelnianego. K st pne posiedzp- Hie jutro. 15,000 Papiez cywil Kursa telegraftczne. Renta papierowa austr. "ørebcDa "data 6 0 \'0 Wçg. " Losy z r. 1860. . . . Akcye Banlru Austro-wçgierskiego. kredytowe . . . Londyn Dukat Napoleondor Lombardy Losy z r. 1864, Akcye Karola Ludwika Lwowsko-Czerniow. W g.-pól\'n.-wsehodnie Anglo Banku . 5,., Obligacye Indemn. gal Losy premiowe w g. . Akcye Koszycko-Bogum. " P6l\'nocno Z8 chodnie 6,., Listy hipoteezne Marka Ruble papiel\'owe . 4 0 \'0 Renta zlota w g. 5 0 /0 Austr. Renta pap. nowa Akcye Siedmiogrodzkie . I I D\'ioiej." l z I g. \\\\\\\\I m. 10 pne,buego 76\'75 76.75 77\'25 77\'35 95\'70 95\'35 119\'20 11925 828\'- 316\'- 119\'20 I 5\'65 9\'4,5 14,3\'30 170\'25 317\'50 17225 164,025 126\'\\\\\\\\10 99\'70 117\'- HS\'- 214,\'75 101\'90 58\'21) 118\'- 87\'50 92\'75 164,\'25 825\'- 817\'- 119\'15 5\'6!i 9\'4,4 14,3\'60 170\'- 318\'- 172\'25 164,\'50 127-50 99\'-;0 117\'- 14,8.80 215.75 101\'90 58\'25 118\'- 87\'65 92\'80 164,\'25 Wieden Banknoty Warszawa Ruble . . 50/0 Listy zast. król. polsk. 4,0/0 IiJrwidacyjne . Akcye Karola Ludwika . kredytowe Usposobleøle gletdy lepsze. 171-40 I 171-50 I 502.70 .203\'- 62-45 54,\'86 137\'- 537\'- Wydawca: Dr. Adam Asnyk. Odpowiedzialny Redaktor: Dr.\n',
 'dataetant ją dwa rasy u* \'t m dzitn. —Przedpłata na Kort esponcLtw ta z Rozmaitościami wynosi w mitjtcu: musięeznit zt. 3, kwartalnie zt. na prowmeyi: tylko kwartalni* zt. J r- Egitmp. pajtdjnezTkoiztujtgr, iq. Koraisyja Rządowa Sprawiedliwości ogłosiła konkurs na wakującą posadę Komornika przy Trybunale CyWil. WtWa Augustowskiego Wyd. 1;\' termin jego upływa z dniem 11 sierpnia r. fc. Wyszedł z druku listy zeszyt dzieła pod t.: Bncyklopedyja Powszechna; zbiór wiadomościhajpotrzebniejszych. dla wszystkich\'stanowi Dla prenumeratorów na egzemplarze z rycinami dołączony jesS piękny widok »Ahiońy«^na stalpryty. Petersburg: dnia 22 czerwca (\\\\\\\\lipca).— Ukaz cesarski. -Przeznaczając\'znowu do służby w Ministerstwie Spraw Zagranicznych\'; i>. Nadzwycz. Posła i Pełnomocnego Ministra przy dworach wirtembergskim i v badeńskim, Radztę Stanu\' Księcia Kozłowskiego, Najłaskawiej rozkazujemy mu zostawać przy Namiestnik uKrółestwa Polskiego «* Oto jest Usttfwa^ o przechodzie bbywateirCek sarstwa do Królestwa Polskiego i obywateli Królestwa do Cesarstwa: »L Ogulne\' przepisy. 1. Obywatele Cesarstwa wszelkiego stanu, wyjąwszy dziedzicznych\' poddanych 9-mogą osiąść w KrólesUwie Pdhkiem, i nawzajem Obywatele Królestwa Polskiego mogą osiąść w Cesarstwie, z zachowaniem następnych prawideł.— 2. Osiąść można albo na czas, albo nazawśze.— FI. O osiadaniu na czas. §3. Za osiadłe, na czas krótszy lub dłuższy, uWaiają się tasoby mieszkające w jednym lub drugim kraju za urzędowemi paszportami; takie osiadanie dozwala się podług prawideł, jakie są przepisane* o czasowych odmianach zamieszkania \'weWnętrz Państwa. § 4. Osiadli na cfcas mogą nabywać dobra nierochome, podług praw o stanach 1 i o nabywaniu dóbr, obowiązujących w kraju,\' gdzie kto osiada, lecz przei to nie zmieniają się prawa i obowiązki osiadającemu właściwe w miejscu jego stałego zamieszkania uchowuje tamte, a ułega tyto ostatnim, podług przepisów o czasowych zmianach zamieszka^ nia, ogulntnii prawami zastrzeżonych. Ul.Oo~ siadaniu na zawsze. 5. Za osiadłych na zawsze poczytują się ci, co zupełnie przeszli z Cesarstwa do Królestwa, lub\'z Królestwa do Cesarstwa, odmieniając siałe sw oje zamieszkanie.—- §6. PrzefchÓcl taki odbywa się dwojako: a) kiedy za szczegulnem Monarszem przyzwoleniem ktokolwiek z obywateli Cesarstwa 1 otrzyma prawa krajowca w Krtilestwies stośowmVdo art. 21 ? danego mU\' zasadniczego przywileju, lub gdy kto z*obywateli Królestwa otrzyma prawa krajowca w Cesarstwie-, b) kiedy kto podług niżej wskazanego" porządku otrzyma dozwolenie swojej, zwierzchności na przechód z Cesarstwa do Królestwa lub nawzajem.— Przechód za szczegulnem Monarszeni przyzwoleniem. §7. Kto z Monarszego przyzwolenia otrzyma prawa krajowca, na mocy tegoż* przyzwolenia, zaraz juz korzysta z tego prawa, chociażby tam jeszcze nie nabył nierućhbmości. § ;8. v Minister Spraw Wewnę- trznych podaje do powszechnej wiadomości kazde takie nadanie praw krajowca w Cesarstwie lub w 5 Królestwie.-*— (D.c.n.J GAL1CYJA. Lwów Tl czerwca. —- W tym naie«" siącu tak sprzyjające- ziemiopłodom powietrze zatamowało ceny zbożowe: Zamożniejsi gospodarze nagromadzili kilkóletnie zapasy, ale nie znajdują kupców, a kto nie musi ladajako sprzedać, woli oczekiwać cen Wyzszych^ choćby się teraz i kupęy znaleźli. Podobnież ma się rzecz z wódką, którą ograniczono tylko do miejscowego zużycia. Wskutek tego wielu właścicieli ziemskich postanowiło uprawiać buraki, i z tej gospodarstwa wiejskiego gałęzi spodziewają się mieć większy dochód z sw?j roli, aniżeli z uprawy kartófłi i zboza, Z pomiędzy wszystkich płodów krajowych wełna najlepsze je-- WAUSZUWi\n',
 'pierwsze IIkrzypce, ale nlestety s pca prokaratora p. dr. Ldaftlki. Dlago 1 IIze- poloiy!, który po kraJu JeZdzll dla o wiecall1a. Jai wtedy malo go II slYllzy: cab uwaga zOlltaje roko rozwodzll li nad zadauiem Towarzystw ,, sil2, co. to 8 T.owarzystwa zaliczkowe,. i zaw.ï .koncentrowanl! na piano p"incipale, Ii. kto bygólnolicJ a TowarzYllt" zaliczkowych w 8Zczegol. zywal 1 W zycle wprowadzal takowe, DIe chcleJ- wcaoraj na koncercle. ten z pewDodr.lll tej nwagl nodci, wykazywal jak zba.wienny wplyw ostatnie cie cz owieka z takiemi dobremi ch ciami. z Die talaje.\'" w1wi?rajll: n.a .wyrat.uwaDie ladzi nieza.noZ?ych z takiemi sz.lachetDemi u? uciami pot piaé, I\'ob e Jeazcze kllka takich receDzyj, "mnzykliwy" Dan rl!k hchwy 1 Jak wlelkllo Hzkodç na kredYCle wy- go zbrodmarzem. Napl tnowawszy go tern pl recenzencie, a publlcznoaié niedlugo jut uwierzy, rztdzié moie podobna defrandacja, jaki6j. si do. t em. na eate iycie je o, Die pozostawicie InU nh koncert polega na tem, Ii raz IIpìewaj4, lub palicil Hedwetzky. Przechodzl!c nastçpnle wszy- mc, Jak samemu wtl\'l\\\\\\\\clé Sl w grób. Tego 8 grajl! bardzo c i e n k 0, a potelU Ul\'az bardzo Itkie momenta zawarte w oskarjenin i takowð na- dz Zij sumieDie wasze Die dozwoli i t.usz g rub 0." Itruj,C zeznanJami áwiadk w, przycbodzi do kOD- sobie, ie w tern pocznciu iw tem z pati\'ywa. ". \' klazji, Ze wobec Daprowadzonych okolicznollci, za- Diu na przeMozone wam pytaDia przecz c() 011- _.- "K ytycy \'. k\')medJ w 5. a tac.h Ign: Ch elU\' dna wttpliwoliê zachoJziê nie woze, te Medwetzky powiecie (brawa w audytorjum). s lego, przedstawtO 1\\\\\\\\ bf;JJzte na tuteJs eJ sceDle po raz dopnlicil li zbrodni 0 j ak 4 &,0 obwinia o.karzenie. Nastl\\\\\\\\pila jeszcze replika i duplika których pler ezy w p"Dledztalek d. y. w. Glówlle role przed. Sl!dzi zatem, Ze pp. przylli gU potwlerdzll: w zu- jednak juz dla braku mieJsca stres czaß Die atawll\\\\\\\\ ,pp. Deryu German I IJI.nì ska, oraz. pp. apelnolici postawione Iw pytania, tcm bardziej, ze mozemy. d.now k.l, Wole.ns t, Fischer, ZbOn\'I kl, Konarski, KWlelam Kedwetzky przyznal si do winy. Jak ju* przedwczorsj w ostatuich wiado- clnskl I Zaw jskl. Jest o ostatUiR. praca zaslnioutlgo Obroftca dr. Go reek I tlamaczy li najprzód, mosciach dODieslismy, trybuna Da pod:stawie a tak wczeáDle dla sztnrl narodoweJ zmarlego antnraie nfe miai czalU przygotowaé slç do obrony i ze. werdyktu s dzi6w przysi gæych, którzy jedno. Pan \'r. Torosiewic, prze: yla uam uast pujl\\\\\\\\ce braé wlzystek materjal odwodowy, ponlewai obro- g osnie potwierdzili zadane im pytania, tak w uwagi 0 nadchod 7 ,\\\\\\\\cej ziwie, kt6re zamieszczawy IV iuna nadaDa ma zostala dopiero przed dwoma dnia. kieruDkD zbrodni oszustwa, jak i sprzelliewie- taresie tych, kt6rzy radziby przynajUJuiej pod wzgl dem wi z arzodu do tego jeszcze dzien wezoraj szy rzenia, zasl\\\\\\\\dzH Medwetzkiego n a d w Die meteorolicznym przewidzieé przyszloS6: byl dniem éwil!tecznym, w którym byt jestcze in- t Die ci t k i e wi 12 z i e n i e i zaptacenie p. nPrzepowiednie z dluzszych spo"MzeielÍ meteoro" neml\n',
 'J. W. odbylo hramkç Biala śmierć w Alpach Zur) i\'ll. WAT) \\\\\\\\\\\\\\\\\' pobliżu miej- SI\'t)\\\\\\\\\\\\\\\\\'0.~i`i -linls \\\\\\\\\\\\\\\\\' kanionie Gryzonnii\' oilw min lnwiiin, spmlnjąttu z “lwkośri ?Silvii rviniriiii\', porwalu grupę )il(_\'l`i`l narcmrrk z instruktoromliutiukior i jwlnn z Harciarek zdołali S": Ocalić, rcsziu poniosla śmierć. Statel( zatonął z 14 ludżmi zalogi Tit-ruin. (PNF) Z linmhurgn donową: i"ill`n\\\\\\\\\\\\\\\\ll\'t\' ..i~\',gr~riiii", nzllcżncy <7" llmllhllidślPl-\'II Przrwhiçl-iorslivn llkrtjtniirgn. zniminl \\\\\\\\\\\\\\\\ rnz z li ludźmi yningi ii ltrilirł\' [In (:DIHTPZPIIHI portu. Stali-k inn. irioznry\' lnilnnrk zboża ilo lmpnnlnigi. jcat już drugim w bieżą- (im lll «inni pni-oivi-cin nlcmincklcj lmn\' ll iinlloiyci. który\' zutoiiąl w poltivu llmnlrxirga, t:: ninpi \'zn/wi rięinnnj a pozornie okiel- /cinci Ililiiiłflllfbri. Oilivnżyicm się na iictyduiący\' krok. \'Kiedy print znrrnjlzi? zapytulcm Drpneln .\\\\\\\\`.1 cliiyilę iyszinktko się zntrri llllllo \\\\\\\\\\\\\\\\\' ~\\\\\\\\\\\\\\\\0lIli Irix-gn, lliin iixxtrzut-llllflll. nlc I".~\'7i zc nu- cnlkiom pokonuna. ,{1.0 inn winnic-k. ktory otrzymuii -7\\\\\\\\\' ;ii nimii m rim:. i-liivicjc Kic kilka -vknn-l. Xdllllll npnduic. (joś w niej ,iulnxii iivngiilo. iivnlnin diinnnście lnt Marin li\'~ ln ii innni iiiekn. ll\'l"l o nii-ln :ilnici- -Hl. inieiiua-oiliiicjwn oria- illilli\'_ linin tw iiIilII\'|~/f\'. ni/ in nikii-nki Przy- Ł\'I.\'llJll--|li\\\\\\\\ ~10\'. mi; |`\\\\\\\\lIii(\'\\\\\\\\\' iviitiiloii\' incl. y imi/i kl\'(\'\\\\\\\\\\\\\\\\l\'(Ll\' lnurrc lixlo iiiskw\'. Jl Ili\\\\\\\\\' Hnliślni\' (ll\\\\\\\\lE \\\\\\\\\\\\\\\\\'_\\\\\\\\`.\\\\\\\\\'0l\\\\\\\\\'D na vnuln; i" link \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ -\\\\\\\\]llll v lifNZli liil pinch- Iq- drolma -iivulwovtkn nihi- grube zinrim Miu-in pochi luna iwia ku przmlmvi. .\\\\\\\\\'m ii iem. (lin-rego ją int-dy prhn::inm_ Tomlin glowę nn dol l strzaskaia jn sobie o krawçnlź okretu. A jn tym» f7n~PfIl nm sn- pnruervlnm. otworzy\'lnni imiiiin- mln. iiil; pdiląvm i-hcinln kni „or, n nin- moglam glom iigvdobitź z RñrUlA. Lccz jnkżeż smncznie spalam tego ii ierzoru! upo-ala to scenę. mówiąc uzybko. ;iż _iiistrzostwa hokejowe świalai-vtliradze ?Vary podzial rozgrywek półfinałowych Zaprzeczenie wloskie Rzym. [Tel. wi.) Ze strony kompetentnej dementowane sa Püsloskl podawane w prasie zagranicznej o wysluniu divóch dywizyj wloskich nagranicę wlosko austriacką. co 8 minut łódż podwodna L o n d y n. (PAT) W Barrow W dokach Vickers Armstrong w ciągu 25 minut spuszczono na wodę trzy łodzie podwodne. 1200 domów pod wodą C z ern i ow c e. (PAT) Miasto rybackie w delcie Dunaju Wylków, od kilku dni jest pod wodą. W domach stoi woda na wysokości 40 do 50 cm, komunikacje w mieście odby:wa się tylko ze. pomocą czólen. Ogolem znajduje się pod wodą 1.200 tlomów. Po drugiej stronie Dunaju wies Przeprawa zostala też calkowicie zatopiona. w ciągu jednej\' NICY: mk 1° mieszkańcy z trudem tylko zdolali schronić się ne dachy i drzewa. Wskutek podmycia. fundamentów runęło L9 ñomów. l( a t oii\'i r:. (PAT.) Straszy-iv wyna- !lvli \\\\\\\\\\\\\\\\\'\\\\\\\\\'(l8l\'Zi\'l się w kopalni „Castellemzn" w Bytomiu, żtł-lr-tni gornik Wroclawski z nioivyinśninnyrli powodów !nadl z wysokości !V20 m w głąb ::ybu i poniósł śmimvć nn YIIiPlRFH. Prnizn. (PAT.) Zaraza pyska i racie rozszerz:: si- w (Yzcrhoeloivacjl coraz berdziej_ Dotychczas zanotowano 1.100 wy- DZIIIliÓW\' lci rlinroliy, Pany.. WAT.) Zmarl im eneracji w jerlm-j z klinik paryskich syn Trockiego. Low Sadow-Trocki. Londyn. (PAT.) Nadeszla tu wiadomość. Ir- produrcnri kakao w koloniach bPYIVJŚliiFII przystąpili do :Jalenia pewnimh ilości surowca l zamierzają zniszczyć\n',
 'r. w Warszawie odwołania wniesionego przez Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum: ul. Nowiny 38, 60-589 Poznań od rozstrzygnięcia przez zamawiającego Gmina Komorniki, ul. Stawna 1, 62-052 Komorniki, protestu z dnia 2 listopada 2009 r. orzeka: 1. odrzuca odwołanie; 2. kosztami postępowania obciąża Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum: ul. Nowiny 38, 60-589 Poznań i nakazuje: 1) zaliczyć na rzecz Urzędu Zamówień Publicznych koszty w wysokości 4 462 zł 00 gr (słownie: cztery tysiące czterysta sześćdziesiąt dwa złote zero groszy) z kwoty wpisu uiszczonego przez Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum: ul. Nowiny 38, 60-589 Poznań; 2) dokonać zwrotu kwoty 5 538 zł 00 gr (słownie: pięć tysięcy pięćset trzydzieści osiem złotych zero groszy) z rachunku dochodów własnych Urzędu Zamówień Publicznych na rzecz Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum: ul. Nowiny 38, 60-589 Poznań. U z a s a d n i e n i e Odwołanie, złożone przez Konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie w składzie: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe LITZ Sp. z o.o. (Pełnomocnik Konsorcjum) i Feliks Fietz prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą: Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowe Robót Instalacyjno Inżynieryjnych LITZ Feliks Fietz z siedzibą dla Pełnomocnika Konsorcjum w Poznaniu, zwane dalej „Odwołującym”, w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego na: „Budowę kanalizacji sanitarnej w ul. Jaskółczej w Rosnówku i ul. śytniej w Plewiskach”, prowadzonym przez Gminę Komorniki, zwaną dalej: „Zamawiającym”, podlega odrzuceniu na podstawie przepisu art. 187 ust. 4 pkt 2, 4 i 8 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (tj. z 2007 r. Dz. U. Nr 223, poz. 1655 ze zm.), (dalej: „ustawa Pzp”). Ustalono bowiem, że przedmiotem zarzutów podniesionych w odwołaniu są: 1) odrzucenie oferty Odwołującego na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp na podstawie informacji Zamawiającego przesłanej w tym przedmiocie do Odwołującego w dniu 16 października 2009 r. (naruszenie w tym zakresie art. 7 ust. 1 i 3 oraz art. 89 ust. 1 pkt 2 i 36 ust. 1 pkt 12 ustawy Pzp); 2) zaniechanie żądania wyjaśnień dotyczących treści oferty złożonej przez Odwołującego, co skutkowało odrzuceniem tej oferty (naruszenie w tym zakresie art. 87 ust. 1 ustawy Pzp); 3) unieważnienie przez Zamawiającego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w dniu 5 listopada 2009 r.\n',
 'lat lub w razie całkowitej niezdolności do służby, a członkom ich rodzin w razie śmierci żywiciela. Osoby te nie były objęte powszechnym ubezpieczeniem społecznym, a jedynie okresy służby funkcjonariuszy, którzy nie nabywali prawa do zaopatrzenia emerytalnego na podstawie ustawy, uważane były za okres składkowy w myśl przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin. Ich sytuacja prawna nie zmieniła się w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr 137, poz. 887 ze zm.), gdyż art. 6 ust. 3 stanowił o objęciu obowiązkiem ubezpieczenia społecznego na podstawie tej ustawy tylko tych funkcjonariuszy, którzy rozpoczęli służbę po dniu 1 stycznia 1999 r. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2005 r., II UK 247/04, OSNP 2005 nr 22, poz. 362). W stosunku do pozostałych, zgodnie ze stanem dotychczasowym, nie były opłacane składki na ubezpieczenie, a w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej nie podlegali oni (podobnie jak pracownicy) ubezpieczeniu społecznemu z tytułu prowadzenia tej działalności (por. art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 grudnia 1976 r. o ubezpieczeniu społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą i ich rodzin, Dz.U. Nr 40, poz. 235 ze zm.). Funkcjonariusze Straży podejmujący służbę po dniu 1 stycznia 1999 r., wymienieni w art. 6 ust. 1 pkt 17 ustawy systemowej, spełniający jednocześnie warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym z innych tytułów, byli obejmowani ubezpieczeniami tylko z tytułu służby. Na swój wniosek mogli dobrowolnie być objęci również ubezpieczeniem społecznym z innych tytułów. Dostrzegając nierówność statusu ubezpieczeniowego strażaków wynikającą wyłącznie z czasu pełnienia służby, ustawodawca wprowadził dobrowolne ubezpieczenie społeczne także wobec funkcjonariuszy, którzy służbę rozpoczęli przed dniem 1 stycznia 1999 r. i którzy dodatkowo spełniali warunki do objęcia ubezpieczeniem społecznym między innymi z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności. Wyraził to w ustawie z dnia 23 grudnia 1999 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 110, poz.1256), wprowadzając art. 9 ust. 8 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z mocą od dnia 30 grudnia 1999 r. Regulacja ta nie miała na celu wyłączenia osób pełniących służbę przed dniem 1 stycznia 1999 r. z obowiązkowego ubezpieczenia z tytułu jednocześnie prowadzonej działalności pozarolniczej, której tak samo jak strażacy podejmujący służbę po tym dniu, choć z innych przesłanek, nie podlegali lecz tylko umożliwienie dobrowolnego przystąpienia do ubezpieczenia z tytułu tej działalności. W konsekwencji, ze sformułowania art. 9 ust. 8 ustawy nie można wyprowadzać sugerowanego w skardze kasacyjnej wniosku, że przez jego uchwalenie zastępuje się dotychczas obowiązkowe ubezpieczenie ubezpieczeniem społecznym dobrowolnym. Obok przytoczonych argumentów, przeciwko takiemu ujęciu omawianego przepisu przemawia także to, że nie przewidziano w nim uchylenia obowiązku ubezpieczenia, a taka redakcja byłaby konieczna, gdyby uprzednio obowiązek taki istniał. Omówiona regulacja obowiązywała do dnia 1 października 2003 r., to jest do wejścia w życie ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 166, poz. 1609), którą wyłączono funkcjonariuszy z ubezpieczenia społecznego. Między innymi uchylono art. 6 ust. 1 pkt 13-18, a art. 9\n',
 'I współpracy obu CUMo "Gaz. Olsztyńska" nawołuje do akcj Senatu było sprawozdame komH!ji regula- karoi i decyduje absolutna wiekszość gło- p min- 8prawiedUwokl M a k o w s k I zbrojnej na terytorjum Mazurów i War- minowej w sprawie ostatecznego regula- sów Wniosek mniejszości proponuje wy- zam czył, te nie wydaje mu 8i aby. pomji. Nic podobnego "Gaz. Ol:>ztrńskn" nie minu senackie.so. WYb6r k dwó.c i c.z k !Oll t kÓ\\\\\\\\ I bór na -..a a le P ro po rc J .onalności. Sen. ttzebę taJ .noścl trzeba było PO suwać az do drukował a, wszystko to sę. prowokacje. d o ODl1SJ on ro l ......, u.<o d Y t i jedu(\'go zast.ępcy Braude ,., .. yd.) w"- po wiada sie za pro- łoz enia zu pe łnej tamy mu; z Bena elll Osobistości dobrze poinformowane r.c P t droc zono do nastepne- AAo .. oJ dj po <li b dt dlugow ans wa, o porcjonalnoścl ." p .... y W y borze prezy um. a ...... dem, któr y J \'est b co Ił emana. fer aljanckich informuję., że w Królewcu d ..., ." -....., ab n\' l e \'<ć o za J ę ciu !Ua J p ed" w)\'wołała piom- go posle zema. l f iVał !CI p rawo- Temu sprzeciwia siO sprawozdawca sen. e j parlamentu. M6wca proponuJe. y \\\\\\\\1r .. .. Sprawę regu amIDU re ero\\\\\\\\ B ". ek. W padku zarz"dzenia tajności najścilUej_ nuj ce rażenie, a wslad za tern agitację %dawca komisji sen. B u z.e k (P. S. L: .... T U tron n d I hakatystów, domagajlj.Cf) sie wkroczenia zaznaczaj\'lc, że na podJI aWle KonstrtucJI W dyskusji nad rozdziałem trzecun 8zej, dopuszczeni by. ze Y f) u m wojsk niemieckich do Kłajped:r. Senat posiada autonomJę w sprawIe re- qprawozdawca nadmienił, że zgłoszo .s nistrowie l kierowDlC" Dl1n er8t Z Moskwy do Berlina wezwano nagle gulaminu. Konstytucja zawiera tylko z vnioskl mniejszości aby w art. 1lIl Sen. p o 8 n e r popiera o.. senatposła niemieckiego. OrganizRcje komun 1- sadnicze przepisy natury regułaminowej. ograniczyć czynności Senatu dO tych pro- NowodwOIlIkiego (Ch. ZJe N.),. aby. wydztestyczne w Prusach Wschodnich wzywaj !{oniecznem jest, aby zasady parlamenta- jektów, ustaw i wniosków:, które nad- łono olobnf) komisjQ prac,. opIekł Bporównici do akcji opanowania Kłajpedy. r:r zmu harmonizowały z zasadł lIuweren- syłane Sf) przez Sejm. PrzYjęcie pop!:8wkl łecznej l proponuje w)\'d.&ielewe komlaji Protest rz,du polskiego. ności narodu. Następnie mówca omawia do art. 23 i skreślenie konsekwencjI ut. rolnej. ArL 51, według którego z .komisJi fi!zczegółowo artykuły regulaminu i prze- 25 krepowaloby Senat, który. sta1by si, je: prawniczej ma si, wyłonić komItet do War s z a w a, 11. 1. (Tel. wl.) Rada Mi pis)\' ogólne, dotyczł}ce członkostwa Se- dynie maszynf) do h walaDla ustaw nad spraw techniki ustawodawczej mówca nistrów przyjeła do wiadomo ci sprawo- natu i otrzymania mandatu. ArL 4. sta- chodzf)cych z drugIej I Y. M.ówca WYPO- wita z zadowoleniemzdanie p. min. spraw zagr. w sprawie in- nowi że J zykiem rozpraw jest\n',
 'dnia 22 b. m i r. ujeżdżalnia powyższa, oświetlaną będzie we wszystkie Poniedziałki, Środy i Piątki, od godziny 5T/z do 772 wieczór, poczynając od dnia dzisiejszego. Zaonegdaj, Józef Baliński, stróż Szpitala Ewangelickiego, lat 40 liczący, przez powieszenie się w stajni tegoż Szpitala, życie sobie odebrał. Uważając ze względu na stan powietrza, to wczorajsza Niedziela, należała do rzędu lepszych, i odżywiła wszystkie prawie przechadzki. Napotpourri Canthala, zebrali się nader licznie zwolennicy muzyki. Wczoraj w Teatrze Wielkim przywołani zostali: po Operze Niema zPortici, Panny: Rivoli i Gwozdecka po 2-kroć, oraz W. Dobrski i Troschel po 3-kroć; po Tańcach, Wszyscy, i oddzielnie Pani Stolpe, Panny: Karolina Straus 2-kroć, Damse i Karska, oraz PP. Krzesiński, Popiel, Gellert i Kwiatkowski. W Teatrze Rozmaitości, po Kom: PajiJlowjąlski,Wszyscy, i oddzielnie PP.Żółkowski, Komorowski i RychŁer po 3-kroć. Głośne w muzykalnym świecie, trzy.Artystki 1 Amelja, Wilhelmina i Marja Neruda, które w tylu stolicach Europy, tak świetną i sprawiedliwą dla swych talentów zyskały sławę, jutro dadzą się słyszeć w Teatrze Wielkim. Znawcy, którzy słyszeli tu ich grę, jednogłośnie przyznają, że dawno miasto nasze, nie cieszyło się posiadaniem podobnych Artystek. Od dnia 1 (13) Października do 30 z. m. (11 b. m.), zachorowało na cholerę wPetersburgu, w ogóle osób 355, z tych wyzdrowiało 41, umarło 138, pozo$ts*ło kuracji 178. AMERYKA. Jenerał Franklin Pięrce został wybrany Prezydentem; P. Rufus King Vice-Prezydentem Sianów Zjednoczonych. (Jrguiza opuścił Buenos-Ayres zgodnie; po wybuchnięciu tam bezkrwawego przer wrotu, zaprowadzono rząd nowy. ANGLJA,— Królowa w Windsor otoczona je$t znakomitemi gośćmi; pomiędzy innemi dostojnemi osobami, bawił w tym zamku JO. Xiążę Gorczakow. Królowa z pałacu Somersethouse, wraz z dziećmi i bawi^cemi W Anglji Xiążętami Belgickiemi, przyglądać się będzie pogrzebowi Xięcia Wellington.— Na policję Londyńską wielki wrzask, z powodu wypadku w Chelsea; jej to niedbałości przypisać należy, że dwie osób (nję sześć) około ciała Xięcia Wellingtona uduszono, a kilkunastu ręce i nogi połamano. Już pierwszego dnia, chociaż tylko za biletami wpuszczano, a tych wydali 15,000, natłok i nieład był wielki: następego dnia, 200,000 ludzi przeszło pospieszyło do Chelsea; dla utrzymania porządku wtym tłumie, miano tylko 130 konstablów; publika zachowała się porządnie, ale tłoczyła się dobrze; pękła jakaś krata, zamieszanie zrobiło się straszliwe, 1 wówczas to zaszły owe smutne wypadki. Śledztwo surowe nakazano, a niedbałość ukaraną będzie. Z lndji donoszą, że wojska do Rangun ciągle wysyłają; Birmanowie oszańcowali się w znacznej sile za Prome; jak tylko do owego miasta przybędzie druga brygada, natychmiast działania wojenne rozpoczną z całą siłą. Lord Dalhousie jednak dalsze swe plany chowa w tajemnicy. Ostatni Król Lahory, młody Dulip Sing, przeszedł na religję Anglikańską. Na pogrzebie Xięcia Wellingtona, miano dzwonić w wielki dzwon Katedry Śgo PAWŁA. Dzwon ten waży 11,474 funtów ang:, ma 9 stóp średnicy, a młot który weń uderza, waży 180 funt: ang:. W ten dzwon dzwonią tylko z powodu skonu lub po grzebu którego z członków rodziny Panującej, Biskupa Londynu, Dziekana Katedry, i Lorda-Mayora Londynu. FRANCJA. Paryż 16go Listopada. Prezydent dziś 0 4ej wrócił niespodzianie z Fontainebleau, prawie incognito; przyjęcia żadnego, ani wielkich okrzyków nie było; cały orszak składał się z5ciu powozów. Uważano, że\n',
 '110neane mogly sle lalamywaf nil. jej natfuszczonej powiencbni. Celem nmotliwienla ma.ksyma1nego WYkonystanla dobroczynnego ddalanla stoilca wskazane jest raejonalne przygotowanle sk6ry do opalanla. Potl!ltawowym warunklem raejonalnegn WYkon lanll\\\\\\\\ kl\\\\\\\\plell elonfleztlycli jelt Jak aobU ..bft wIao\' )(Do Jilt w utl\'7ymanle sk6ry w bezwzgl4ldnej ezyt\'Ito- i!omu ml butelk41 dobrelfO wina wlunej Acl. przed udanlem sl41 pa plaie lub do roboty. WyttaJy jabJecmik. f21 pol\'lees- !ll!larium sk6ra na catym elele winna byf Dlak jeat trunkiem ulaehetnym, kt6rego lIokladnie umyta elepl" wod" I mydlem, I mawca 8Ie nle powstydzi. Rout. fabryoru splukana WOO" 0 temperaturze po- !tacjl nle jeat zbyt W:JIOkl, lees trzeba pakniowej. mletBt, ie dobre w1no otn:ymamy tylko w N& powienchnl sk6ry odbywa 8141»0- odpowlednleh warunkaeb. A willC nalliy wjem nlE\'ustanna wymlana f!\'&Z6w, pole- utyw&f do wyrobu wina owoc6w zdrogajl\\\\\\\\t\'a na wt\'btanlanlu tlenu I wydztela- wych, doprawl umtej,tnle mODCZ, zanlu zwodnlka wl:glo_go. pewnlf dob", fermentacj41 m08ZCZU Pl\'lY Wezelki brut! I lanlecZYlzczenle 8k6ry, pomoc,. drotdt,. sllaehetn,.ch wlnlar- SPOwodowane zbyt nadk" k"plel" lub Die- sklrh, oraz otoczy go troekli plel4tgl1adOkladnym myciem. utrudnlaj" .. wy- ej" I kODse ej,,- Na wina blale najlemJanQ gaz6w, a tym aamym odtywlanle plej jeBt utyt agreet. blale pOl\'leezkl. jabl- Ik6ry. ka, trnskawkl; na wina czerwolle: Cl81\'Iie Ma to olbrzyml wplyv.\' fta ealJ org&- I jagod" jelJ11Y, aefWO De I czarne porzeamzm oraz na wygl"d zewnlltn:ny czlowie- kl. Z kolel w kr6tko6c1 podamy watnlejka. St4d powstalo Dawet pnyalow!e: ue aynno6d prly wyroble wlna. :.Pobt ml _" sk6re, a powtem at klm IE\'IIteA". Dopnwl.\'e moaan: obmyte owoce NajlepsE" po do BtoIIowanl a Ji"pleU mleUmy prze!! ma!\'lzynk wycfAnletr 80k slonecznyrh 81\\\\\\\\ /!,oltzlny od 9-12 rano. W Dutaw1amy ns odpowiednl" k woAf tym czaele plasek I kam"lnle IVo platy nie I &/\\\\\\\\daM moe alkobolu. p ez rozclelicze- j,szcze nagnane. a pow1etrae ..wiera nil go wodQ I dopr wleme go cukremmnlej pary wOdnej. Nast4jpnle dodajemy drotdty, pochodZ&" Clalo nalet,. !ltopnlowo przvzwyczajat eycb I oryglnalnyt\'h win gronowyeh, kt6do promlen l t"\'rpcznycb. W. tym celu re boduj" praco wnle naukowe pny lalela. Dajleplej jp t.. -oypp;o dnla opa1a tylko dach termentacyjnycb na wytszych ueselr,ce I nog! pi ., mlnut.. Drugtego dnla nillch oraz Instytut F.rmen eyjn,. w opalaf motna jut cale cleJlI pnez 15 ml- Waruame. Na 100 litr6w wtn a tn:eba 1Mrt. W eiWU i!nf dat! 01l:afo 2- 1tt?\\\\\\\\\'rW .v. cso n,.cb \'nrot.. Dla naszrch PaA. Niezwykla nowosc. v\' \\\\\\\\\'\\\\\\\\ t- \'\\\\\\\\ Wzrok kaidej I Pail aapewne zatn:yma sle dlutej na tym eiekawym I eleganckim kostiumie. Udena pnede W8zyatkim doskODale zeatawienle dw6ch gatunk6w materialu: gladkiego I w dute kraty. Prz6d, wykon&n1 I gladkiego materialu daje efekt podw6jnych re_rs6w I uwy- ,,-.. ." ..,.. \':. t ./ \\\\\\\\:I ""-- \\\\\\\\- ., .. ::. "" datnla pl-:kno kroju Z krataml barmonlzuje bluzeczka z wysoko pod Izyjll zapiotym kolnienem. Ciekawym kontr<em caloAri jest kapelusz, kt6ry raczej wygl,,da na ozdobne nalerycfe bombonierkl, aniteli_ glowy. Rady Draktyczne. dty. Po kllku tygodniaeh fermeDtae]i I plenlenla sill moszczu, klarujQCe &141 wino Acl"gn,, z utwononego na dnle ose.du do innego naaynia. Wystale wino, kt6re jut Die daje osadu, Aciuamy oltatecmie do butelek, kt6re szczelnle\n',
 'pot oblał jej czoło wyciągnęła zapieczętowany papier. uPowierzam ci mój testament, rzekła, o moj Boze! ah!w Iotóż wszystko, co mówiła; wzięła leżący na jej łóżku krucifiks, spiesznie przyłożyła go do ust i umarła! O! kiedy wspomnę na jej osłupiałe oczy, drżę cały; musiała wiele cierpieć, ale w ostatniem jej spojrzeniu malowała się radość i to uczucie zostało wyryte na jej martwych oczach.<< >>Wziąłem z sobą testament. Otworzywszy go potem, wyczytałem, że^Pani Merret przeznaczyła mię egzekutorem swego testamentu. Za pisała cały swój majątek szpitalowi w Yendome, wyjąwszy kilka małych zapisów; co się zaś tycze pajacu la Grancie-Bietecha, takie zrobiła rozporządzenie:— Dom ten ma zostać przez lat 50, licząc od dnia jej śmierci, w takim stanie, jak był w chwili jej zejścia; nie wolno go naprawiać, nie wolno nikomu wchodzić do niego; wyznaczyła nawet dochód na utrzymanie stróża, aby tego dopilnował. Po upłynieniu naznaczonego terminu, dom ten ma do mnie lub do moich dziedziców należeć, jeźli nie, stanie się własnością jej właściwych sukcesorów, ale z tymże warunkiem. —- Testament dotąd nie był naruszony, a więcw... i tu Notaryjufz zatrzymawszy się spojrzą ł na mnie z miną tryumfującą. Powiększyłem je" szcze jego ukontentowanie, powiedziawszy mu pa rę słów grzecznych, poczem dodałem: Takeś mi Pan żywo odmalował zgon Hrabiny, że prawie matu ją przed oczyma; ależ powinienbyś był zrobić jaki wniosek o przyczynie tego osobliwszego testamentuw Ja, mój Panie, rzekł z komicŁną postawą, nie w daję się w roztrząsanie postępowania osób, które mnię zaszczyciły zapisem.w Testament Pani Merret, rzekłem, nic nie jest nadzwyczajnego: wszakto na drodze z Wersalu do Paryża jest dom podobnym podległy warun-* kom, nie wiem czy z woli testamentu, czy z kaprysu kogo żyjącego jeszcze; dość, że również stoi pustkami;podróżni gubią się w domysłach,— i tu powtórzyłem mu to, co słyszałem, i on też nie bez długich zboczeń powtórzył mi domysły szanownych polityków obu płci z Yendome. Ale głos jego monotonny usypiał mnię już prawie, mimo chęci dowiedzenia się szczegułów o tem wydarzeniu. Szczęściem że odszedł1! Odprowadziwszy go do wschodów, rzuciłem się na krzesło przy kominie. Gdym w imaginacyidopełniał historyi Notaryjusza, z lekka otworzyły się drzwi mojej stancyi i weszła gospodyni oberży tłusta,uśmiechająca się, rubaszna, jakby zdjęta z jakiego flamandzkiego obrazu. >>Aco Panie? zapewnie Regnault opowiedział mu historyk o la Grande-Breteche. w Opowiedział— ul cóż on powiedział?^—Tu powtórzy łem w kilku słowach powieść Notaryjusza. Ale za każdym moim wyrazem Pani Lepas potrząsała głową. Moja Pani Lepas,dodałem w końcu, zdajesz się więcej wiedzieć jak Notaryjusz, bo i po cóżbyś tu przyszła? >>Ah na słowo uczciwości, jakem Lepas.w Nie przysięgaj się Pani, oczy twoje dosyć świadczą W r ięc znałaś Pana Merret, cóżto był za człowiek? wPan Merret, widzisz Pan, był postawy średniej, ślachetnej, rodem z Pikardyi i jak to mówią, nie w ciemię bity; żywy i, widzisz Pan,tutejsze damy powiadają, że był grzeczny, uprzejmy. Musiał on, jak to mówią, zwąchać piżmo nosem, że zaślubił Panią Merret. Pani Merret, widzisz Pan, była*najpiękniejsza i najbogatsza z tej okolicy, miał* około 40 tysięcy liwrów dochodu. Całe miasto było na ich ślubie, paana młoda jak jagoda,\n',
 'w Starej Łubiance, Minikowie, Płocku, Piotrkowie Trybunalskim, a także firma BREAK ze Słup, ska (..Notowania" System globał nego zbierania, gromadzenia i analizowania cen rynkowych"), tnstytut Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji RołnictWa z Poznania, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego z Warszawy i Instytut Ochrony Roślin z Poznania. Autorzy najlepszych programów, podobnie jak w roku ubiegłym, 20. staną nagrodzeni, a ich wiedza bę dzie spożytkowana przez wszy stkie ośrodki doradztWa rolniczego w kraju. (z) Konkursv (mb) Teatralne konfrontacje młodych "Tęczowv" maj Rozstrzygnięty został konkurs plastyczny Teatru Lalki "Tęcza" pn. "Co nam maj przynosi?". Wpłynęło 367 prac najwięcej ze Szkoły Podstawowej w Pomierzynie (102), SP nr 1 w Słupsku (54), nr 2 w Sławnie (32), SP w Dębnicy Kaszubskiej i Siemianicach. Ponadto w konkursie wzięli udział uczniowie "podstawówek" nr 3, 7, 15 i 17 ze Słupska oraz z Kobylnicy, Głobina, Wrześcia i Ustki. Jury przyznało 10 równorzędnych nagród i 10 równorzędnych wyróżnień. Najwięcej nagrodzonych prac jest autorstwa uczniów Elżbiety Wojciechowskiej i Mirosławy Daniszewskiej z SP 3 w Słupsku. (mara) W Młodzieżowym Centrum Kultury w Słupsku odbył się z kolei przegląd młodzieżowych grup teatralnych "Konfrontacje Młodych". Uczestniczyły w nim zespoły: "Dialogus" z Parchowa, "Teatr Jednego Dnia" z Czarnej Dąbrówki, kabaret "Aries" z Lęborka, grupa "Pivetta" z MCK Słupsk i grupa teatralna ze Sławieńskiego Domu Kultury. Komisja konkursowa najwyżej oceniła "Monodram" w wykonaniu Tomasza Sadowskiego i reż. Wiesława Dawldczyka (MCK), przyznając młodemu artyście "Złotego Arlekina". "Srebrnego Arlekina" zdobyła grupa ze Sławna, przygotowana przez Lidię Jeziorską, a "Brązowego" "Dialogus", którym opiekuje się Jaromir Szreder. (mara) Tradycji sianie się zadość ""\'\\\\\\\\ Począwszy od XVII wieku, mniej więcej co sto lat w usteckim kościele pojawiał się model żaglowca. Wykonywalije ludzie morza i fundowali parafii jako wota. Miały inspirować do modlitw za tych, którzy zginęli i za tych, którzy wykonują trudny, marynarski zawód. Po wojnie usteckie ingiowce wotywne w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach gdzieśjednak zaginęły. Niedawno jeden odnalazł i wyremontował mieszkaniec Ustki, Bronisław Brzóska. 80-letni emerytowany marynarz, obrońca Gdyni w 1939 roku postanowił dopełnić tradycji i podarować Kościołowi Najświętszego Zbawiciela w Ustce nowe wotum. Będzie to model okrętu, na którego żaglach widnieją emblematy polskiej Marynarki Wojennej oraz kopia częstochow- skiego obrazu NMP. Ma upamiętniać zmarłych i poległych marynarzy oraz rybaków. Dzieło jest już prawie ukończone. Ceremonię przekazania daru zaplanowano na 15 sierpnia br Święto Zołnierza. Będzie ona jednym z akcentów obchodów przypadającej w tym roku 75. rocznicy powstania polskiej Marynarki Wojennej. W tym dniu przybyć ma do Ustki kontradmirał Krzyżelewski, dowódca 3 Flotylli Okrętów Rakietowych i wchodzący w skład tego zwiazku taktycznego ORP Ustka". Fot. Jan Maziejuk Stało się światło W ubiegłym tygodniu znów zaświeciły lampy na terenach wewnątrzosiedlowych zarządzanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową "Kolejarz". Jak powiedziano nam w ratuszu, "Kolejarz" podpisał umowę z Zakładem Energetycznym, co było warunkiem włączenia oświetlenia. W "Kolejarzu" usłyszeliśmy, że spółdzielnia wyne- gocjowała niższe stawki, a umowa będzie ważna do rozstrzygnięcia przez Urząd Antymonopolowy i Urząd Rady Ministrów kwestii kompetencyjnych, czyli do kogo należy ponoszenie odpłatności za oświetlenie. Dwie ulice: Anny Gryfitki i Bogusława X, zarządzane przez Spółdzielnię "Czyn", przejęło z kolei miasto. Ono więc płacić będzie za\n',
 'i M. W. Wydz. 2, dozwalająca sprzedaży domu pod liczbą 327, za dwie trzecie części T>xy iego: a Postanowienie to, zatwierdzonem zostało wyrokiem zapadłym w d. 16 Lutego r. b w Trybunale Cywilnym Woiewództwa Mazowieckiego, którym to wyrokiem oznaczonym -został zarazem termin, do odbycia powtórnego przysądzinia ostatecznego, na dzień 10 Marca r. b. 1829, o godzinie 4 po południu przed W. Krzywickim Sędzią Trybunału, w mieyscu Posiedzeń tegoż Trybunału, wzwyż oznaczonym, w którym to terminie, licytacya domu pod liczbą 327, zaczynać się będzie od summy złp. 60,146 w brzęczącej- srebrney monecie. Warswawa, dnia 22. Lutego, 1829. r Józef Andrychiewicz, Patron T. C. W. M. WIADOMOŚCI URZĘDOWE. .i — Pod dniem 11 Lutego Kommissya Rządowa Sprawiedliwości Mianowała Józefa Biiulnickiego Archiwistę i Dziennikarza przy Sądzie Poprawczym Płockim, Podpisarzem Sądu Pokoiu Powiatu Płockiego. Translokowała Podpisarzy Sądów Pokoiu, Kaspra Zagoidzińskiego, i Szymona Zawadzkiego-, pierwszego z Garwolina do Ostrołęki, drugiego z Ostrołęki do Garwolina. Wydała dytnissyą Walerem u Żeromskiemu, Komornikowi Powiatu BrzeskiegonossVA. z Petersburga, 28 Sfycz. Lut.) Dnia 27, śpiewane było w kaplicy pałacu zimowego, w .obecności NAYIAŚNIEYSZE- GO CESARZA JEGO MOŚCI i NAYIAŚNIEYSZEY CESARZOWEY JEY MOŚCI, uroczyste Te Deum na podziękowanie Panu Bogu, za wzięcie fortecy tureckiey Kale, zdobytey szturmem przez woyska nasze d. 15 Stycznia. Członkowie Rady Państwa, Ministrowie, Senatorowie, Jenerałowie, Dwór i Cinło dyplomatyczne znaydowali się na tey ceremonii. Tegoż dnia, po inszy, Xiąże Hohenlohe- Kirchberg, Poseł nadzwyczajny i Minister pełnomocny N. K. J Wirteinberskiego, za powrotem na swe mieysce, miał zaszczyt otrzymać audycncyą u NAYIAŚNIEYSZYCH CE- SARZA JEGO MOŚCI i CESARZOWEY JEY Mości. Przez naywyższy dyplomat pod dniein 3 Stycznia, Jenerał porucznik, naczelnik artylleryi 2giey ariniii, Baron Lewensztern lszy, w nagrodę gorliwością odznaczaiącey się służby w czasie teraźnieyszey kampanii przeciw Turkom, gdzie niezmordowaną pieczą i pracami przykładał się do skutecznego działania powierzoney mu artylleryi, mianowany kawalerem orderu S. Alexandra Newskiego. Jenerał porucznik, Xiąże Wadbolski, mianowany kawalerem orderu S.Włodzimierza 2 klassy wielkiego krzyża, w nagrodę odznaczającego się męstwa i wzorowey waleczności, okazaney w czasie oblężenia i zdobycie twierdzy Kars, Naczelnik ruchomego magazynu woyska działaiącego, Jenerał lnaior, Basziłoto udurownny brylantowaną ozdobą orderu Ś. Anny lszey klassy, w nagrodę gorliwością odznaczaiącey się służby i pieczołowitości w urządzeniu powierzonego sobie magazynu — Dowodzący trzeciemi batalionami 20tey dywizyi pieszey, Jenerał maior, Antropow Iszy udarowany brylantowemi znakami orderu S. Anny lszey klassy, w nagrodę gorliwości i czynności, okazanych w czasie dowodzenia prawem skrzydłem linii Kaukazkiey, w celu zabespieczenia granic od wtargnicnia nieprzyiaciela i w celu zasłonienia spokoynych aułów Nagayskich, znayduiących się na tamtey stronie Kubani. (B.I.) Przez Naywyższy ukaz J. C. M ., do Rządzącego Senatu pod dniem 8 Grudnia r. z. potwierdzone są nowe ustawy dla gimna-* zyow, szkól powiatowych i parafialnych, w wydziałach uniwersytetów, sankt-petersburskiego, moskiewskiego, chcrsońskiego i kazańskiego. W naj wyższym ukazie J. C.M do Rządzącego Senatu pod dniem 17 Stycznia wyrażono: „W niezmiennej- chęci Naszey, zachowywać pomyślność wiernych Naszych poddanych iawnemi i niezachu ianemi działaniami praw Naszych, Rozkazuieiny: zamknąć komitet osobny, ustanowiony dnie 15 Stycznia 1807 roku, dla roztrząsania spraw o złośliwe i szkodliwe zamiary a sprawy które weszły do iego rozpatrzenia, oddawać\n',
 'ze służącej. Oni to najczęściej nie dadzą jej dobrego słowa. Nawet w marnym ustroju kapitalistycznym możnaby trochę ulżyć kobiecie, gdyby mężczyznom chciało się czasami chociażby... wymyć szklanki. Ponury problem służącej przedewszystkiem zadręcza inteligentną prolelar juszkę. Inteligentka zawsze jest przeczu łona. Zgóry uważa, że służąca dzięki swemu stanowisku zasługuje na współczucie i obchodzi się z nią tak ostrożnie, że tamta po jakimś czasie zaczyna traktować panią wyniośle. Prze dewszystkiem taka pani może nikomu nie zrobić podarunku na święta, ale słu żącej zrobi. Pensję płaci jej wyższą, niż zamożne burżujki. Pozwala jej wyjść, a sama siedzi za nią w domu. Nigdy się na nią nie rozgniewa i nie podniesie głosu. Podzieli się z nią każdym przys makiem, a często kolońską wodą i pudrem, nie mówiąc o mydle. Lęka się jej rozdrażnić, gdy ta jest w złym humorze i stwierdza z przerażeniem, że „domowi mężczyźni" nic sobie nie robią z kapry sów pomocnicy. Nawet nie zauważą, że ją głowa boli. Jeżeli takiej pani trafi się osoba subtelniejsza, przywiążą się do siebie. A inna będzie ją wyzyskiwała na każdym kroku. Służąca inteligentnej pro letar juszki zwykle posiada oszczędności, a pani nie może związać końca z końcem. Więc robotnica czasem rozczuli się i pożyczy skłopotanej chlebodawczym. Moja znajoma nazywa swoją służącą „bankierem". Koło pierwszego domownicy są zadłużeni u tej roztropnej i tę giej dziewoi, która zresztą trzyma w ry zach całą rodzinę. Potem oddają wszy stko wiernie i z procentem. Służąca ta ka chodzi mocno i pewnie, stuka drzwin mi, wtrąca się ciągłe do rozmowy, obra ża się, jeżeli coś przesoliła albo przypa liła, tłucze naczynia i też się obraża, ciągle wymawia służbę po krótkiem spię ciu z panem domu, ale siedzi i zbiera pie niądze, bo prawie nie potrzebuje wydawać. Gdy jest nieobecna, pani domu czę sto oddycha z ulgą, choć skrycie, a pan domu powiada otwarcie: Poszedł ten grenadjer? A a chwała Bogu. Powietrze jest czystsze. Pozatem inteligentna proletarjuszka zawsze się czuje winna wobec służącej. Robi co może, żeby jej życie umilić, ale właściwie nie potrafi pewnych rzeczy zmienić. Stoi między niemi ściana, któ rą tak trudno obalić. Służąca jest podej rzliwa i zawsze posądza gospodynię do mu o przewrotność. Niezwykłą, jej zdaniem dobroć traktuje jako pewnego ro dzaju bzika. Może tak się rozpanoszyć, że pani domu zaczyna brakować tchu. Wtedy zwykle pan domu wygłasza expose i następuje zmiana w domowem ministerstwie spraw wewnętrznych. Dość! Próbowałam udowodnić, że kobie ty tęsknią za rozwiązaniem „ponurego problemu* i to nietylko robotnice ale i proletarjuszki inteligentne. Jak salono we damy sobie radzą, nie wiemy. Tam nikt nie robi wielkich rzeczy ze służącej, to też siedzi ona cicho i ma szacu nek dla chlebodawców. My pragniemy traktować służącą z szacunkiem i sym patją, to też czasami ona staje się głów ną i hałaśliwą osobą w domu. A chlebo dawczyni ciągle chodzi z zażenowanym półuśmiechem. Tak. To bardzo „rogaty" problem. Tylko czasami zdarzają się cu da i jakieś harmonijne rozwiązanie. Mi mo wszystko przeciętna pani domu, ta inteligentka, nie zmieni swego postępo wania ze służącą, usiłując, bezskutecznie najczęściej\n',
 'wskazanie okoliczności warunkujących dokonanie zakupu z prawa opcji oraz o zmianę kryterium oceny ofert poprzez wyłączenie z oceny ofert ceny opcjonalnej rozbudowy. W dniu 27 maja 2013r. zamawiający złożył odpowiedź na odwołanie wnosząc o jego oddalenie w całości. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że podniesione przez odwołującego zarzuty oraz uzasadniające je argumenty nie mają pokrycia w przepisach ustawy, orzecznictwie Krajowej Izby Odwoławczej oraz zgromadzonej dokumentacji postępowania. Odwołujący zarzucił zamawiającemu opisanie przedmiotu zamówienia w taki sposób, iż uprzywilejowani są jedni wykonawcy względem drugich. Jednakże nie wskazał, w ocenie zamawiającego, gdzie ta preferencja zamawiającego zawarta jest w siwz. Zamawiający w przedmiotowym postępowaniu przewidział skorzystanie z prawa opcji w zakresie rozbudowy pamięci masowej. Ustalił względem tej rozbudowy oddzielną wagę w kryterium cena, Ma to swoje uzasadnienie, gdyż prawo do skorzystania z opcji zamówienia przysługuje zamawiającemu zgodnie z opisem przedmiotu niniejszego zamówienia oraz z warunkami określonymi w treści projektu umowy. Zamawiający potwierdził, iż w treści siwz określił, iż może z prawa opcji skorzystać w całości, w części albo też w ogóle z tego prawa zrezygnować. Odwołujący zarzucił, iż zamawiający nie określił szczegółowo warunków i okoliczności oraz sytuacji w jakich z tego prawa skorzysta. Na etapie przygotowania postępowania określenie takich sytuacji i okoliczności jest niezwykle trudne, ale nawet wskazanie przykładowych sytuacji musiałoby być obwarowane możliwością rezygnacji z prawa opcji po stronie zamawiającego. Nie sposób wprowadzić, zdaniem zamawiającego, prostej implikacji, jak to sugeruje odwołujący, jeżeli zaistnieje określone zdarzenie to nastąpi taki skutek. Spowodowane jest to dużym skomplikowaniem materii, systemów które pamięć masowa obsługuje, potrzebami rzeczywistymi zamawiającego, a także innymi czynnikami, których na dzień dzisiejszy nie sposób sobie wyobrazić, a tym bardziej i ich przewidzieć. Jak wynika zdaniem zamawiającego z dotychczasowego orzecznictwa Krajowej Izby Odwoławczej zamówienie z przewidzeniem prawa opcji powinno gwarantować minimalną wielkość świadczeń jakie wykonawca w ramach umowy obligatoryjnie wykona tak aby mógł oszacować potencjalnie zyski płynące z realizacji zamówienia, natomiast kwestie sposobu oraz warunków skorzystania z prawa opcji pozostawiono do określenia przez Zamawiającego. Jako poparcie swojej argumentacji wskazał wyrok w sprawie sygn. akt. KIO 2398/11 zgodnie z którym cena oferty, powinna obejmować zarówno cenę za świadczenie gwarantowane jak i cenę za świadczenie opcjonalne tak aby suma tych kwot korespondowała z wielkością środków, jakie zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Tym samym, według zamawiającego, domaganie się przez odwołującego w ramach niniejszego postępowania zmiany specyfikacji istotnych warunków zamówienia w taki sposób, aby dokonać wyboru oferty wyłącznie w oparciu o cenę części gwarantowanej jest niezgodne z przepisami ustawy i prowadzić będzie do wadliwego wyboru oferty najkorzystniejszej. Odwołujący w uzasadnieniu odwołania wskazał także, iż postanowienia siwz oraz warunków umowy uniemożliwiają dokonanie rzetelnej wyceny oferty. Zamawiający nie podziela stanowiska odwołującego wręcz przeciwnie stoi na stanowisku, iż przyjęte w siwz postanowienia są wystarczające dla wyceny ofert przez wykonawców. Zamawiający rzeczywiście zastrzegł sobie prawo do nieskorzystania z opcji rozbudowy lub na części opcji rozbudowy produktów, gdyż na obecnym etapie nie jest w stanie przesądzić, w jakim zakresie wystąpi konieczność realizacji zamówienia opcjonalnego. Natomiast ten fakt w żaden sposób nie utrudnia sporządzenia kalkulacji ofertowej wykonawcy, gdyż przykładowo wykonawca może przyjąć taki sam\n',
 'W\' S/C\'e\'!1iczny 7Jywot, byly sli,\'bsz\'e, \'spêlkì:a\'klu ,zy!jé!!cylllJd\'Z:Ïe, k rydh(.\'.alymt wag!!)l!1a:- <eo mu .j sp.r<If\\\\\\\\Vj.edhwie wytykla.lo, a e tei 6yv.,a- mi ì poCÌqJgami iPrZiesyta 00 nkì rWOI....-mie kit Lwów, 12. maja. ty i talk swileliJn z.e wspótzawodml:<ków w ich 00- oSIInu/tlkolW.i obtmmJ!e\'ill1l krytY\'koÓw a pr\'Gtwd:ziwe; iZ \'W:atrsztætu eg\'o wyc.hocèzl.la WÓWCZ-alS Il\'ola tw.amz;anJltll nJÏ!ê mia,1 na po\'l kich \'scc,nalCh. no \'startu wesolOOci widza chrzesbntétJ m at\'k a\' .taletm1 Okot\'w !PO :rdi, 1bur.Tn:e, ddhræ osadz.on-e. t;l i::toe W s::;n.e.m, w faTSle i Felkilcie\') 1romecly! sta,waé m\'oiÏe n we z. næolÖego; Í1a.1"Sta frail1OlIlSikart:!é1llli:st\'jlCZIlletm d!l".ze. Padziwialo5i w!.cdy te?o, mistrzami i Ws:t11dlll l1:e przyr:i\'esioe N\\\\\\\\.Sz,ej \'s.cen!t \', W:\'em. ze CWtUlScit,em w tym nJe\'dba.l-m Z J)a- \'CØtow\'.eka, Js:.tÓl\'Y WlSuód hllrzy arl11a.Dnd,cJ.wsrod kitór sie tJrzYffia \'WÎ/e:!\'I!1 e- ml1no pon mY!ch W mi ci wY\'(liobY\'tYlm spiSlÏe róJ ai\'e,ße.d\'en wicczór teg() n rw()wego .poopytu na k{)muni\'katy w.ojen.ne my- zwan ze Û\'Gt\'ooa\'juY\'oh rüdowl\'.)k .kt\'lCSlk:ch. Umie a>ktora SZICze\'5liwty" mliJedoouQI j go W\'SJ>Qtt1ll\'1\'Ï.ec:l \'Ì!e pi slal w tootJrz:e z,a ws.zystkic..ì; Za! ma\'5zyr!Îostç, 8iç ttejJ1 na!)\'ra\'Wld,t; "CÛowie1c 0 \'SItu gl\'owach" -. -Klilie, I wiem. ze ZiUIOWll, ja.1ç: .,yl }uZ relzy, za; kr.a.W1Ca fryz\'Ylera\' 1 C\'lt ;W ItU IdJo. \'l1!OC-\\\\\\\\\' ,pczytom- JeJdl11la z }e\'g\'O nlatl >Slz -::;h r6! p,rz::rJzi.eág.aé, w ,\\\\\\\\nd:z;J\'em j\'llhllaIDa" kbórY\' z roz.vi.n.i emi wS-íQgami ny za kllHsam!, bY\'1 istotllY!11 ,pJ\'á.WCq wszystkego cod.z?irnn.q \'J)\'Ost<i\' i m:1 W sW:}im d{)r-obku takkh W\'l,e;i1ca w tllum:\'e wy1ic;f,onyclï pTzezenmi-e i ,rrieco s id nljh:dlzy m:niatuJ:"nwii sçenkél :kapita\'JorJ!Y1ch, na z,a,wsze upami<;tri:cøych u widza wvl\'lCZonYlch IPOSIÌiaICi, r6di s 7Jesi CÎf1J a. jednq w itJUl\'I?l1\'f\' o<mpatycznlcj zastOTIY skryt::t Igt iW wijç,cf\\\\\\\\Ì.. n1 jedn ,\'S0tk.ç.. Zeib;ra\'r e, tych, na pra100lWJ1,cüe wYlrei;ylS6row,a\'l1Ych sztuk stoi zaklogard.eu-obq. I ,kbore p.atnyJo sa,ç w Clqgl1 dc-nastoJ.ecLa pra\'Cy u I Plort.aIl1Y 1 ohrzqGf,a po Stwo mu. Tej zoasl\'u\'gi :rIJite moina byi!l!} ijJrz:iÜczyé \'po po\'- nass, :z;f.O!iyl\'Ûby si,t; jU!Ì nz PTZy/11oQISZq\'C4 \\\\\\\\yykül!1l8.w\\\\\\\\:y A ,N .aÌT piOlWs1!a11 d bije hrawa,. Pi chw111\'a, wrOCl\'C tootI1U d\'O zv,,-y.:,.lyd1 stOSUil1Jkow. ObJélWSZ:V zaStz,czyt gaJI\'ern, Która z ty..-m ,p\') taci!epsza? I pal1\'de Kaøimi<<zUo wszak praW\'Cta? No. gad;aJ..1:e., dy ,uzu:,al \'lIeHer \'erwszorl d!me SIt,anowl- Od(Paw\'a(\\\\\\\\:a,jqc, I!ldgllo\'bY si: p.ova é w sJ)ÓI\' z ar-loos! Nie stójtalk:!1lad .tJ i k; \\\\\\\\atami, Jakfby je dosko Ûtlrotrmaldte.go i pvWìerzYiI mu, reliyser:ye,. I tY\' tJq., bIo: jIaJ:í1 W\'Laidmno Sq.c11 0 sob!.e iSlamym hYWé1 Istal pi:et!\'wszy m:z W ZYCIU. (.,0 tJO? Dn!;;): ci wyogoznowu jak z 1!10i&"\'n. oIbfit\'OlSci sypat? ,\'St i!\'Ol. n1.eza v- na1\'t \'l1iÏe1.s y. Wil;c 1\' Die-j. n.ie przesq\'dz.a Zy to I Ion.a, aJ]{\'tctmlm 1.zmka. z ejl tilakoZ\'ylwo zwy søe 1\'Ó\'\\\\\\\\V1I1Ieì, bo IllII-è z;aws.ze wtaSCj\\\\\\\\\'V1e mu powle- bçdZù:e "Osl{)lÞe\'k" FJier<;a 1 Carlla\'leta, Il\'<1Jclekaw- íkly grymaJs, A Sl n.re gnllejW \'Sz te:ra 11\'11 nirz.a.riie. K przecÌJeÌ nawa: najl11Jt1lej pociqgajij-ca jSZYZ ty/CIh, j.aJcich w::d:z:a om, CZy ciemnQlgwi.a-. kogo i wier1zyfSZ wSTLY\'Stkim, zUjpe- \'e}a.k Pl\'Z g\'O Ig;ral 0!IOOl11t1/::ad síoarallme, wWcznåe dobrq ídziste indYlWlidu\'lJlJt1, które \\\\\\\\)rzooków ma w za. "d\'WiUdzåestlll pit;cilt. laity? I flOzllika.!y gdz eS \'WSzYc1H fC;11. st.að c sil;, mooe z wbs.nq, kll"ZY\'wd q op.at- cnej .pane,; .,Robert i Be-rtralnd\'\'. 3 IIlowtaua si Istkie t;W\'QIje krZJY1Wdiy. Bo i któwy QZ\'M u.mia;f tr,ZI1\'1IO!S \'itootnu" >fUIboiej\'qcego w v.ielkìc Lndywl- w IS1tnJ odmr.aJlilaclJ sz\n',
 'list (znany z Czasu :ly IQSll Narodu), że \\\\\\\\Vikarówkę należy odbudować dokładnie w daw- 0- h granicach i w dawnej wysokości. Prof. Szydłowski zajął stay- viSko zhliżone do stanowiska wyraionego przez arch. Świszczow\xad <20>lt <20>go, aby hudynek Wikarówki skrócić a zato poszerzyć. 0- Zdania, jakie widzimy są różne, wszystkie jednak sprzeczne Le ry hOwiskiem parafialnego komitetu budowy. Cieszyć się musimy, ie lie bitne osohistościstwierdzają konieczność zastanowienia się nad :rH liacją budynku, niemniej dziwnem się wydaje, że plan został już ta\' el. władze zatwierdzony i wydane pozwolenie na hudowę, jakla. IViek Rada Artystyczna projekt odrzuciła. Wszystko to niemn fa. Iywu na stan rzeczy. Parkan Wikarówki stoi ciągle nienaruszony, ji, a nim buduje sie nową czynszówkę, która będzie zasłaniać kościół. 0- W związku z tą sprawą wyłoniła się inna, wskazująca, ja<6A>iemi ci. Okami operują niektórzy członkowie Komitetu hudowy, ahy okłani c opinję puhliczną. Jak wiadomo, w ostatnich dniach. ogłoszone ko .taly nazwiska laureatów konkursu na fasady Wikarówki. OtM. \'\'O, <20>dzy niemi znajdują się nazwiska dwu c:donków jury tego kOll- 0- \'su, inż. arch. Filipkiewicza i arch. Fr. Mączvllskiego. A zatem b- IZiowie nadali te nagrodę sohie samym. Projekt p. Filipkiewicz" e;iy niewatpliwie do najlepszych, natol1l{lst proiekty p. MąCZyt\'llW \'lZo (który, jak wiadomo jest kierownikiem budowy \\\\\\\\Vikarówki) <20>m !ą na poziomie prac ucznia pierwszeg-o roku Szkoły przemvsłny_o J. Niewiadomo, czy bardziej podziwiać naiwność ?rchitektnni"ltl\'l e-- ora czy jego (powiedzmy szczere słowo) bezczelność\', z .iab lU, Rllwal własne projekty na posiedzeniach jury. "fe Jak dowiadujemy się, arch. Fil,nkipwicz nie hrctl udziału w nn\\\\\\\\\'· dzie sądowym, <20>latomiast p. Mączyllski na posied;.-:enia przydził. Jeśli chodzi o wartuś(\' projektów p. M., to pamiętamy je dohrze z wystawy prac. Jeden z nich utrzymany jest w stylu naiwllego baroku, drugi natomiast jest typową wiedel\'lską secesją z przed lat dwudziestu kilku. Technika wykonania prac dowodzi jasno, że autor natrafia na nieprzezwyciężone trudności w pracowaniu przykładnicą i trójkątem. Widać więc jasno, że sąd konkursowy nagradzając obie te prace nie kierowClł się innemi względami, jak tylko osobistemi. Skandaliczną t t,: sprawę piętnujemy. Sądzimy, ie Krakowski Związek Architektów zajmie wobec niej odpowiednie stanowisko i pociągnie przynajmniej p. M. do odpowiedzialności. Nie wydaje sit; nam, hy spółka "Spójnia budowlana\' Mączyóski i Kom" hyła powołaną do odnawiania najpiękniejszego gotyku w Polsce i do decydowania o losach jego otoczenia. Bagno trzeha oczyścić. Napew!1o nie wyrośnie z niego kwiat arcydzieła architektury na Małym Rynku. Bitwa Dod Parkanami. W ostatnim numerze Wiadomości Literackich ukazał się artykuł Z. Nowakowskiego p. t. Bitwa pod parkanami, występujący przeciw ohroi1com parkanu zasłaniającego kościół Marjacki. Czy p. Nowakowskiemu wiadomo, czyje nazwiska znajduj:). się pod enuncjacją w "Czasie", hroniącą parka·nu. Są to: p. jarocki, p. Klein et C0111p., znani ze swego udziahl w ostatnich ciemnych aferach artystycznych Krakowa, a z którymi niestety zhyt często występuje p. Nowakowski ręka w rękę. CAMERA OBSCURA. Luwr Rubens: kompromitacja historji sztuki. Chamski format. EleplJantiasis. Rudawo hiałe golasy. Połcie ciał. Boucher: jak wy jej. "Różami i mlekiem" pasione amorki. Gioconda o tak. Przecież nie zawiodła. I nie ten "uśmiech". Tajemnica harwy i rysunku. Szczyt. Weronezy w miarę wspaniale. Rafael\n',
 'rzetelnego procesu, a nie w aspekcie art. 40 k.p.k., czyli wyłączenia sędziego z mocy prawa, to uchybienie w tym zakresie może być jedynie traktowane jako naruszenie art. 438 pkt 2 k.p.k., a więc obraza przepisów postępowania, a nie przez pryzmat art. 439 k.p.k. i zawartych tam bezwzględnych przyczyn uchylenia orzeczenia. Zatem kwestia zaistnienia naruszenia art. 41 k.p.k. musi być jednocześnie łączona z wymogiem istotnego wpływu takiej obrazy jeżeli przyjmie się, że in concreto ona zaistniała na treść wydanego orzeczenia. Jak już wcześniej wskazano, sędzia przewodniczący składu orzekającego w tej sprawie w pierwszej instancji, gdy znalazła się ona już w sądowym stadium procesu, po wyłączeniu do odrębnego postępowania materiałów dotyczących łącznie kilku oskarżonych, trzykrotnie, w różnych składach, w tym jako przewodniczący lub sprawozdawca, orzekał wobec tych osób w ramach tzw. skazania bez rozprawy oraz dobrowolnego poddania się karze. Wskazano już także, że wnioski obrońców oskarżonych o jego wyłączenie w związku z orzekaniem w stosunku do oskarżonych, którzy wystąpili o dobrowolne poddanie się karze, zostały oddalone. Natomiast Sąd odwoławczy uznał te decyzje procesowe za wadliwe i wobec 4 oskarżonych, w tym dwóch, których dotyczy niniejsza kasacja, uchylił wyrok w zakresie skazania ich za czyny, przy których współdziałały osoby skazane w trybie art. 387 1 k.p.k., przekazując ją w tym zakresie Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Nie uwzględniono natomiast podnoszonego w apelacji obrońcy Krzysztofa S. i Tomasza L. zarzutu odnośnie do obrazy art. 41 w zw. z art. 438 pkt 2 k.p.k. w odniesieniu do orzekania przez tego samego sędziego w sprawie skazania bez rozprawy Krzysztofa P., któremu zarzucono współdziałanie z obydwoma tymi oskarżonymi w ramach dwóch pierwszych zarzucanych im przestępstw, które Sąd odwoławczy uznał ostatecznie za jeden czyn ciągły. W uzasadnieniu swego orzeczenia Sąd ten wskazał, że do skazania Krzysztofa P. doszło jeszcze przed rozpoczęciem przewodu sądowego, a wniosek o wyodrębnienie jego sprawy i skazanie go w trybie art. 335 w zw. z art. 343 k.p.k. był już zawarty w akcie oskarżenia, zatem strony wiedziały, iż sprawa tej osoby będzie rozstrzygnięta odrębnie i w swoich wnioskach o wyłączenie sędziego nie odwoływały się bynajmniej do jego udziału w sprawie tegoż oskarżonego, a jedynie do uczestnictwa w orzekaniu w sprawach tych oskarżonych, którzy zgłosili na rozprawie wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Podnosząc następnie, że przywołanie obrazy art. 41 k.p.k. nastąpiło dopiero w apelacjach, ale bez wykazania, iż okoliczność ta stała się znana stronom już po rozpoczęciu przewodu sądowego, nie uznał tego zarzutu za skuteczny (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego). Należy jednak zwrócić uwagę, że krytycznie oceniając stanowiska Sądu Okręgowego odmawiającego uwzględnienia wniosków o wyłączenie sędziego, Sąd odwoławczy wskazał, iż przepis art. 41 2 k.p.k. ustala jedynie moment, po upływie którego złożenie wniosku powoduje skutek w postaci pozostawienia go bez rozpoznania oraz że wniosek taki może być jednak złożony i rozpoznany także po rozpoczęciu przewodu sądowego, jeżeli tylko przyczyna uzasadniająca jego złożenie stała się stronie wiadoma po rozpoczęciu tej fazy rozprawy (uzasadnienie). Wskazał także trafnie, że skoro sędzia przewodniczący uczestniczył w składach, które wydały wyroki skazujące innych współoskarżonych, o współdziałanie z którymi sprawa nadal się\n',
 'kapitału obróconych, obrachoyyanych, stoso wnie do tabelli do art. 18 dołączonej, w summie złp. 2,357 gr. 3. 4. Ponieważ dobra wysławiające się na sprzedaż opłacają podatku ofiary roczriie złp. 130 gr. 16;przeto szacunek ich, stosownie do art. 5, wynosi złp. 13,000. Nabywca więc, o prócz przyjęcia obowiązków poprzedzającemi §§ wskazanych, obowiązany jest do złożenia summy złp. 3,300, któraby połączona z pożyczką Towarzystwa, dobra obciążającą, wyrównywała powyżej wymienionej summie szacunkowe|. 5. Z summ, do zapłacenia których nabywca poprzedzającemi dwoma paragrafami 3 i4tyrn obowiązany, ilość potrzebną na zaspokojenie należytości Towarzystwa z procentami, karami i kosztami, to jest złp. 1,608 gr. 23, wnieść powinien do Kassy Towarzystwa najdalej w ciągu dni trzech po odbytej licytacyi, grubą srebrną brzęczącą monetą, lub kuponami upłynionionyih półroczów, albo wylosowanem Listami Zastawnemi, z taką ilością kuponów jaka się przy nich znajdować powinna; resztę zaś, oraz to wszystko, cokolwiek najwięcej dający nad powyższe zobowiązania postąpi, w przeciągu dni 15 po odbytej licytacyi złożyć ina w gotowiźnie lub w Listach zastawnych, podług wyboru naby wcy, do depozytu w Danku Polskim. 7. Każdy chęć licytoyvania mający, przed przystąpieniem do licytacyi, złożyć winien summę złp. 2 ,500, wyrówny wająeą wszelkim należnościom Towarzystwa, po włącznie ratę ubiegłą i podatków skarbowych, w gotowizuie na vadium, która na przypadek nieutrzymania się przy licytacyi natychmiast, za pokwitowaniem w protokóle licytacyjnym, zwróconą mu będzie; jeżeli zaś licytujący;jako najwięcej dający, pr/y kupnie dóbr utrzyma się, yadium pozostanie w depozycie Dyrekcyi Szczegółowej aż do czasu, kiedy nabywca zło zeniem wykazu hypotecznego udowodni, iż, uczyniwszy zadosyć wszystkim warunkom licytacyi, za właściciela dóbr uznanym został. Licytacya ta odbywać się będzie w mieście Płocku, w Kancellaryi Ziemiańskiej Rejentów Województvva Płockiego, przed W. Ludwikiem Tchorzewskim Rejentem, lub innym w terminie licytacyi obecnym, w dniu u /26Październ. roku bieżącego, o godz. 10 z rana. Warunki powyższe i inne, w każdym czasie przejrzane być mogą w biurze Dyrekcyi Szczegółowej w Kancellaryi Bejentów. Wzywa zatem Dyrekcya Szczegółowa chęć kupna mających na powyższy termin licytacyi VV Płocku dnia V,j Lipca 1836r. N. D. 1959. Prezes, Pląskowski. (3 raz) Pisarz, Brzozowski. Kommissarz Obwodu Sochaczew; kie go. Zawiadamia interesowaną publiczność, że w biurze Prezydenta miasta Łowicza, w dn u21 Września (3 Października) r. b ., o godzinie 10 z rana, w przytomności Adjunkta Dozorcy miast, odbywać się będzie publiczna licytacya na wybudowanie i reparacyą pomp w ternże mieście, przez opieczętowane deklaracye, podług wzoru postanowieniem Rady Administracyjnej Królestwa z dnia "/J9 Maja 1833 roku przepisanego. Licytacya zacznie się in minus od summy złp. 4,481 gr. (j anszlagami zaf twierdzonetni ohrachowan^j; najwięcej na koj rzyść Kasśy Miejskiej odstępujący przy entrepryzie utrzyma się. Deklaracye tylko do godziny 10 z rana, w dniu powyższym przyjmowane będą, do których świadectwo Kassy miasta \'Łowicza, na złożone vadmm w gotowiźnie w summie złp. 418, załączone być winno, pod nieważnością. Warunki do licytacyi w każdym czasie, w biurze Prezydenta miasta/Łowicza, przejrzane być mogą, Łowicz dnia >/,0 Września 1836 r. Radzimiński. N. D. 12256. Sekretarz Obwodu, Ligmann. Na skutek wyroków Trybunału Cywilnego Województwa Mazowieckiego, w dniach 23 Stycznia (6 Lutego) i 8Ao Lipca r. b zapadłych, na działanie\n',
 'zaciągniętego zobowiązania czym działał na szkodę wskazanego wyżej podmiotu, tj. o czyn z art. 286§1kk Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze VIII Zamiejscowy Wdział Karny z siedzibą w Kamiennej Górze wyrokiem z dnia 26 lipca 2013r. (sygn. akt VIII K 433/13): 1. D. Z. uznał za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego występek z art. 286§1kk i za to na podstawie art. 286§1kk wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności, 2. na podstawie art. 69§1 i 2 kk i art. 70§1 pkt 1kk wykonanie orzeczonej wobec D. Z. kary pozbawienia wolności zawiesił warunkowo na okres próby wynoszący 3 lata, 3. na podstawie art. 72§1 pkt 4 kpk zobowiązał D. Z. do podjęcia stałej pracy zarobkowej, 4. na podstawie art. 46§1kk zobowiązał D. Z. do naprawienia w całości wyrządzonej przestępstwem szkody, poprzez zapłatę na rzecz M. O. kwoty 130 zł, w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku, 5. na podstawie art. 624§1 kpk i art. 17 ust. 1 ustawy z 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zwolnił D. Z. od ponoszenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa i nie wymierzył mu opłaty. Apelację od powyższego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze wywiódł prokurator i na zasadzie art. 438 pkt 1 kpk zarzucił obrazę przepisu prawa materialnego w postaci art.46§1 kk polegającą na określeniu terminu orzeczonego obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz M. O. kwoty 130 zł w terminie 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się wyroku podczas gdy wymagalność tego środka karnego powstaje z chwilą uprawomocnienia się wyroku. Stawiając powyższy zarzut prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zobowiązanie oskarżonego do naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości, poprzez zapłatę na rzecz M. O. kwoty 130 zł, bez wskazywania terminu zapłaty tej kwoty, w pozostałym zaś zakresie o pozostawienie wyroku bez zmian. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja prokuratora jest słuszna. Postępowanie w przedmiotowej sprawie prowadzone było w sposób ograniczony, jako że prokurator kierując do Sądu akt oskarżenia jednocześnie wystąpił z wnioskiem w trybie art. 335§1 kpk o wymierzenie oskarżonemu uzgodnionej kary bez przeprowadzania rozprawy głównej. W wydanym w dniu 26.VII.2013r. po odbytym posiedzeniu wyroku Sąd Rejonowy uznał sprawstwo i winę oskarżonego D. Z. w popełnieniu zarzucanego mu czynu i wymierzył karę uzgodnioną między oskarżonym a prokuratorem. Słuszność zapadłego wyroku nie budzi wątpliwości w zakresie ustalenia sprawstwa i winy oskarżonego oraz kwalifikacji prawnej przypisanego mu czynu, wyrok ten dotknięty jest jednak wadą zasadnie wskazaną w apelacji prokuratora: zbędne jest wyznaczanie terminu wywiązania się z wykonania obowiązku orzeczonego na podstawie art. 46§1kk. Obowiązek z art. 46§1kk jest środkiem karnym (art.39 pkt 5kk) zatem, zgodnie z przepisem art.196§1 kkw, po uprawomocnieniu się wyroku, wyrok w tym zakresie stanowi tytuł egzekucyjny. Żaden przepis prawa karnego nie tylko nie nakłada obowiązku określenia w wyroku terminu i sposobu wykonania środka karnego, ale nie daje sądowi takiego uprawnienia wyłącznie w sytuacji nałożenia obowiązków probacyjnych sąd zobowiązany jest do określenia w wyroku czasu i sposobu ich wykonania. Przesłanie tytułu egzekucyjnego pokrzywdzonemu lub innej osobie uprawnionej bezzwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia, kończy czynności sądu\n',
 'jest kwestia otrzymywania przez powoda wynagrodzenia jako członka rady nadzorczej. Pismo z 21 lipca 2009 r. jest dowodem uznania części długu i przyznaniem przez pozwanego, że powód miał otrzymywać miesięczne wynagrodzenie w kwocie 5 000 zł, 4) art. 235 k.p.c. w związku z art. 224 1 k.p.c. przez nie przeprowadzenie wyczerpującego postępowania dowodowego, nie uwzględnienie zgłoszonego w postępowaniu apelacyjnym wniosku dowodowego mającego istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, 5) art. 6 k.c. oraz art. 3 k.p.c. i art. 232 k.p.c. przez oddalenie przez Sądy I i II instancji wniosków dowodowych i dowodów przedłożonych przez powoda przy braku jakiejkolwiek aktywności dowodowej pozwanego. Zarzucono także naruszenie prawa materialnego, tj. art. 392 1 k.s.h. Wniesiono o uchylenie wyroku Sadu Okręgowego z 26 sierpnia 2010 r. w całości i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Skarga kasacyjna okazała się mieć uzasadnione podstawy. Skarżący zarzucił naruszenie wielu, wskazanych przepisów prawa procesowego oraz art. 392 1 k.s.h. Podniósł także potrzebę wykładni przepisu art. 39 1 k.s.h. oraz to, że skarga jest oczywiście uzasadniona. W pierwszej kolejności należy mieć na uwadze, że powód domagał się zasądzenia wynagrodzenia ze stosunku pracy. Natomiast sądy obu instancji przyjęły, że powoda nie łączył ze spółką stosunek pracy z powołania. Z tego powodu została też oddalona apelacja. Sąd Okręgowy stwierdził, że tym samym sąd pracy nie jest właściwy do zasądzenia niewypłaconego powodowi wynagrodzenia wynikającego ze stosunku członkostwa w radzie nadzorczej. W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że zarzut naruszenia art. 392 1 k.s.h. nie jest uzasadniony. Przepis ten stanowi bowiem, że członkom rady nadzorczej może zostać przyznane wynagrodzenie określone przez statut lub uchwałę walnego zgromadzenia. Zarzuty naruszenia wielu (wskazanych w skardze) przepisów procesowych nie mają zasadniczego znaczenia. Dotyczą one bowiem kwestii istnienia stosunku pracy. Sąd Okręgowy nie zajmował się natomiast zasadnością roszczenia o wynagrodzenie powoda, które mogło wynikać z innej podstawy (pełnienia funkcji członka rady nadzorczej). Jest oczywiste, że wynagrodzenie to nie musi wynikać jedynie z nawiązania stosunku pracy. Sądy obu instancji skupiły swoją uwagę na rozstrzygnięciu istnienia stosunku pracy, a nie na tym, czy powód zasadnie domagał się wynagrodzenia. Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia miało w tej sytuacji to, że Sąd Okręgowy rozstrzygnął w zaskarżonym wyroku o wynagrodzeniu powoda za wykonaną pracę. W związku z powyższym konieczne było rozważenie dopuszczalności tegoż rozstrzygnięcia. Możliwość taką daje podniesienie zarzutu oczywistej zasadności skargi i wyrażony w jej uzasadnieniu zarzut naruszenia art. 464 1 k.p.c. Skarżący podnosi także, że już Sąd pierwszej instancji wyraził w tej kwestii wątpliwości. Skarżący ma więc rację, że Sąd ten powinien przekazać sprawę sądowi właściwemu. W tej sytuacji Sąd Najwyższy był upoważniony do rozważenia, czy nie doszło w tym przypadku do naruszenia art. 366 k.p.c., choć w skardze nie zarzucono wprost jego naruszenia. Należy stwierdzić, że oddalenie apelacji powoda od wyroku oddalającego powództwo o zasądzenie wynagrodzenia za pracę jedynie z tego powodu, że praca była świadczona poza stosunkiem pracy narusza art. 366 k.p.c. Wyrok ten zamyka bowiem powodowi możliwość wystąpienia z tym samym roszczeniem przeciwko temu samemu pozwanemu w postępowaniu przed\n',
 'krępują się wielKą uległością swą dla rządu i względami na swoich zachowawczych sojuszników, zaprzęgają się do rydwanu reakcyi, ulegając kierunkowi lderykalnemu. Staroczesi tworzyli w parlamencie z Kołem polskiem, południowymi słowianami i niemieckiem autonomiczno-zachowawczem stronnictwem większość, czyli tak zwaną „obręcz prawicy", w gabinecie zaś posiadali w osobie ministra dr. Prażaka wpływową osobistość. Ton ostrzejszy, polityka stanowcza-zwyciężyły. Młodoczesi atoli, opanowawszy zupełnie teren polityczny, niedługo zajmowali odosobnione, radykalne stanowisko. Wkrótce bowiem weszli w miejsce usuniętych staroczechów do tej samej większości parlamentarnej, zawarłszy tak samo, jak ci, sojusz z żywiołami zachowawczemi i klerykalnemi, dla których równie musieli zachowywać wszelkie względy a także ulegać rządowi, popieranemu przez większość. Pamiętne mi słowa dra Riegera, które podczas swych odwiedzin u niego w Pradze usłyszałem z jego ust. Mówił z rezygnacyą człowieka nastroju wyższego: Zwali mnie „ojcem narodu", chociaż byłem tylko bojownikiem i szermierzem za- i palczywym o prawa swego ludu. Potem zbuntowały się dzieci przeciwko „ojcu", usunęły go całkiem w kąt. Ująwszy jednak rządy domu w swe ręce, chociaż strasznie ganili złą gospodarkę ojca, poszli całkiem w jego ślady. Proszę pana, czy dzisiejsza polityka młodoczechów nie jest kubek w kubek naizą staroczeską polityką? To mi wystarcza. Dlatego nie mam do nich żalu. Wybryki należy młodym przebaczać. Istotnie, mówił prawdę dr. Rieger. Opinia publiczna w Czechach była jednak zadowolona. Młodoczesi otrzymali od rządu hr. Badeniego znaczne ustępstwo językowe, chociaż uzyskana przez staroczechów wszechnica w Pradze z pewnością większą była zdobyczą narodową. Lecz oni nie zdołali utrzymać ustępstw językowych wobec obstrukcyi niemieckiej, gdyż tak zwane badeniowskie rozporządzenia językowe, cofnięte zostały przez cesarza, zatem czechom pozostała tylko, jako trwała zdobycz narodowa, wszechnica dzieło staroczechów. Trzeźwy umysł ludu czeskiego począł się zastanawiać krytycznie nad położeniem, lecz budzące się otrzeźwienie opinii publicznej przygłuszyło krzyki i burze obstrukcyi czeskiej. Zadaw r alniano się w Czechach z razu vendetą parlamentarną, spodziewając się, że stronnictwo młodoczeskie odzyszcze tym sposobem stratę. Tymczasem w miarę przedłużania się obstrukcyi młodoczeskiej, zaczęło kiełkujące w głębi serc niezadowolenie ze stanu rzeczy przebijać się na wierzch i już przy ostatnich wyborach—przed czterema laty—weszło do parlamentu czterech narodowych społeczników, pięciu radykalnych agraryuszów a z Morawy trzech ze stronnictwa ludowo-katolickiego, którzy pozostali po za obrębem młodoczeskiej organizacyi j klubowej w parlamencie wiedeńskim. Coraz bardziej zaczęły się w Czechach podnosić radykalne stronnictwa do góry a rów- nie wzmacniać się stronnictwo starocze skie, które tak dobrze, jak już przestało było istnieć. Przy wyborach uzupełniających poczęli młodoczesi tracić jeden mandat po drugim na korzyść radykałów, co stanowi pewny dowód wzrastającego niezadowolenia z ich polityki. Młodoczesi paraliżują obstrukcyą czynność parlamentu, stronnictwa radykalne dowodzą potrzebę rozbicia i centralistycznego parlamentu i centralistycznej konstytucyi, domagając się przywrócenia samoistności królestwa czeskiego. Oprócz realistów pod wodzą znanego profesora Masaryka, powstały w Czechach i wzmocniły się mianowicie stronnictwa: radykalnych agraryuszów, narodowych społeczników, prawno-polityczne (frakcya dr. Baxy) i staroczeskie; na Morawii zaś stronnictwo narodowo katolickie. Z wyjątkiem staroczechów, którzy owszem zbliżyli się do młodoczechów, dając przykład głębszego pojęcia patryotyzmu, wszyst kie wymienione frakcye, z dodaniem jeszcze grupy postępowej i demokratycznej, zawarły między sobą sojusz w celu wspólnego zwalczania młodoczechów. Miałem sposobność rozmawiania z posłem\n',
 'prefekturze władze miejscowe i de- putacye od mieszkańców, Cesarzowa zaś deputacye młodych dziewic, które jéj ofiarują kwiaty i koronki miejscowego wyrobu. Nazajutrz 5go, Cesarstwo, równie jak i Królowa Angielska, znajdować się bę- dą na okrętach w porcie i oddawać sobie wzajemne wizyty, jak to już poprzednio donosiliśmy. 6go Cei sarz położy kamień węgielny szpitala cywilnego. Igo, o 2éj po południu, odbędzie się inauguracya, pobłogosławienie i napełnienie wodą bassenu Na- poleona IHgo; wieczorem o 6tćj parowiec Vilie de mBBSsasimBsmmmmBmi^ms^mNosi^mm PODROŻ KRÓLA STANISŁAWA AUGUSTA DO KANIOWA wr.11*1. według listów Kazimierza Konstantego Hrabiego de Brdl Plateru, Starosty Inflantskiego, opisana przez J. I. Kraszewskiego. -^wetannw^- (Ciąg dalszy. Patrz Nr 191.) "Cesarz Józef II, wędrując po różnych Europy krajach zdjęty był ciekawością pewnej wsi niedaleko Amsterdamu, dla czystości domów i bogactwa mieszkańców u wszystkich sławnej, puka więc do najznakomitszego téj wsi mieszkańca, a po godzinnej oczekiwania niecierpliwości, gdy gospodarza prosi ażeby mu dom nad inne sławniejszy otworzył, otrzymuje odpowiedź, że pójdzie do żony spytać, czy na dogodzenie téj ciekawości dozwoli. Powróciwszy zaś po chwili, odmówną przyniósł Cesarzowi rezolucyę. Ostrzeżony jednak po cichu od przybyłych z Cesarzem, kogoby miał gościem u siebie, gdy zaledwo dał sobie wyperswadować, aby ponowił wstawienie się do żony i do grzeczności przynajmniej jeśli nie do uszanowania namówił, wyjrzała nakoniec jejmość przez okienko, a przypatrzywszy się Cesarzowi i rzekłszy głośno: Pfe! jaki brzydki! zamknęła się sama, męża nie wpuściła, a ciekawy wędrownik bez skutku odedrzwi odejść musiał. Królowie Henryk w téjże saméj wsi szczęśliwszy, bo przyjęty od gospodarza, prowadzony był do pokojów paradnych gdzie czasem sami panowie przez rok nie bywają, i pokazany miał sobie w ostatnim z pokojów obraz pędzla miernego, który gdy dla grzeczności z podziwieniem chwalił, nic mu więcéj gospodarz nie rzekł nad następujące słowa Brat twój ma dwakroć stotysięcy ludzi, a obrazu takiego i nie ma.— I to powiedziawszy powrócił z gościem i do zwykłych pokojów. Dosyć podobno takich pró- bek do poznania zupełnie narodu, dziś może ku u- padkowi nachylającego się, jeżeli duch niezgody nie zamieni się w tym kraju na pożądanego ducha pokoju. Wolni w swoim rządzie Hollendrzy, za swawolną dzisiaj ubiegają się wolnością, lecz nie tylko w politycznym rzeczy składzie téj nieograniczonej żądają używać swobody ale i w życiu codzienném i przyjętych obejścia się z ludźmi prawidłach nie lubią żadnych więzów... >>Te i tym podobne, przy swobodnéj myśli, rozmowy czas cały obiadu zabrały, a po kawie przybyłych prezentował Marszałek PP. Podhorskiego Podczasego Krzemienieckiego i abszytowanego Majora wojsk Rossyjskich Tamarę, syna obywatela gubernii Ekaterynosławskiéj, mieszkanie swe i stado znaczne o mil cztery od Kaniowa mającego, przybyłego w piątek wieczór, z Szydłowskim Starostą Mielnickim." Starosta, wielki koni lubownik, dowiedziawszy się o stadzie Tamary i ogierze taksowanym 3,000 rs., jeździł tam umyślnie dla oglądania go i przyznał że jeszcze tak pięknego konia w życiu nie widział. Wieczorem była herbata, pokoje, bilard, kolacya i o jedenastej rozeszli się go ście na spoczynek. 28 Kwietnia 1787. Z soboty na niedzielę, około trzeciej po północy, drugi pożar zajął się w miasteczku, na przeciwnym końcu opodal od zamku, ale się skończył na\n',
 'najpot żniejszy mąż stanu lwnserwatyzmem dziś przesią.kłej Europy, ks. Bismark. Chwyta się on nadzwyczajnych środków, by żywiołowi polskiemu w państwie niemieckiem zadać cios jak naj dotkliwszy. Pokazuje si teraz, że tłumne wydalenie ze wschodnich prowincyi Niemiec, w których żywioł polski silnie jest rp prezentowany, jest skierowane głównie przeciw tym Polakom, którzy są. austryacldmi i rosyjskimi poddanymi. Równie surowo mają. być traktowani Polacy, którzy otrzymali obywatelstwo francuskie. Tern tłumaczy się charakter tych, w nowszych dziejach bezprzykładnych rozporzą.dzeń. "Wydaleni pozostawią wprawdzię lukę wśród ludności. l<tórą iiJnymi ludźmi musi się zastąpić. Lecz nowi przybysze nie mogą. być Polall:ami, muszą to być tylko Niemc\\\\\\\\" a przeto żywioł niemiecki na wschodzie Niemiec zostanie wzmocniony, a proces germanizacyi wschodnich cz ści Prus, który od blisko lat dziesięciu rażąco się cofał, znów podniecony i przyspieszony. "Ta myśl i ten cel tkwi w przedsięwzi tych na wielką skalt) wydaleniach cudzoziemslcich Polaków z Niemiec. Polsl<ie uczucie narodowe wzruszone zostało boleścill wskutek niesłycbanego nieszczęścia, I<tóre spadło na dziesiq.tki tysięcy ludzi, wyrzuconych bez winy ze swych siedzib, stanowisk, zarobku, wt)złów pokrewieństwa, p"Osiadłości. Kto ich przygarnie? "Polacy w Austryi majl} wpływ wielki, potężny a nawet przemożny. W ich r ku spoczywa los ministeryów, gdyż oni decydują. w parlamencie, w y. Ho l\'aiła al. iaz ,d. :y. lii O\'" el- es cu \'eiw go u. ,yy- ,oa. lie w \'e- IIY 0iej e- i zo y- ;0, al i i ie 0te :h to ie -- --- -- mt)żem, a tych on starał siIJ ciligle pocieszać w przypuszczalnej ich stracie i wynajdywać dla nicb różne rozrywl<i. Jalw ojciec, zdawał się kochać obydwóch chłopczyków i tylko czujnem sercem matld mogłam odgadnąć, że bardziej się sldaniał uczuciem do synaczlm Rózi, jako rzeźwniejszego i piękniejszego, bo mój biedny Piotruś tald wątły i chorowity nie nęcił wcale powierzchownością,. Z czasem jednak oswoiliśmy si z tem położeniem prawdziwie teatralnem, l<iedy ono jednak bardziPj wikłać się zaczęło. Zaraz po urodzeniu naszych dzicci, ojcowie zawiadomieni o tern, żądali, aby je tylko ochrzcić z wody, a chrzest z cermonii odłożyć do ich przybycia. Otóż mój mąż zaczllł siIJ natarczywie dllma\'gać o przyspil\'szenie tego obrzt)du. Wynajdywałam dla oddaleniu tPj chwili rozmaite powody i zmyślone i prawdziwe, a między temi ostatniemi stan zdrowia mojego biednego chłopczyka, który widocznie nikł i miał sit) gorzej. Moja droga perswadował mi mąż "kto z Bogiem, Bóg z nim", a być może, że sakrament chrztu św. nietylko umocni go na duszy, ale na wątłe m ciałku. Żeby zaś nie odnawiać świeżych ran żalu Ignacego i Rózi, przypominając im dotykalnie, że ich dzieciątlw tego obrzędu nie doczel<ało, przeniesiemy się do moich dóbr WOłYI1skich i tam cbrzest si odb dzie. Trzeba wiedzieć, iż wszystlw dotq.d opowiedziane, działo si w mojej wiosce ukrai(lskiej, dokąd przeniosłam si aby być bliżej m«;ża, obozującego razem z wojskiem pod Bracławiem i tam, pomimo niewygodnego domu, oba nasze słomiane wdowiellstwa razem z Rózią przebyłyśmY: Chociaż przejazd na Wołyń dawał wi l<szq. pewność zachowania tajemnicy, bo świadome jej dawmi sługi pozostawały na miejscu, jednak go sobie nie życzyłam. Ale nie na wiele sit) przydały mój opór i\n',
 '1:ViU Coraz więcej firm polonijnych powstaje we \\\\\\\\"!rodawiu. t.\'.a terenie woj. \\\\\\\\Vroda\\\\\\\\"lskie!;o jest już ich 7 Ich kc itały pochodzq ze Szv.r cji, RFN i Berlina Zachodniego. Firmy polonijne otnymały od władz tcrcl1\'::IVlych pomiesz::2.cnia (w wię!(szości nie utyłkowane\' przez wiele lat i wymagające remontów). Dotychczo$ firmy te poniosły nakłady w Vlysoko ci pr:c raczajqcd 160 t",. dolarów (łąe:z:nie z kosztem SurO.IICO\'!:). Fi\'rmy polonijne na te:-e.nie woj. wrocłoiWskiego zatru \'niajq zoledwie p>onod 250 pracowników i 11(Jo \'\\\\\\\\iet w pc.owie nie wy,korzys,tujq (JL zymoonych limitów z rtrudnlenio. Intęn\'sujaco I jest tokże struktu\'fO zatrudnienio. bo"" cm oż 80 proc. ta pracovmicy bez pośredniQ produkcyj. i. 7 firm poQ.loni j,nycn w \\\\\\\\\'"{Qoj. wrocl T\'Jslkim w pierwszym półroczu br. sprzedało (qł6wnie za p.o.>rednictwem hondlu usp>o e\'Clnione- g-c) towa,ry wartości ponad 43 n \'n zł. W większości było to o l. rr-l-..le, moterioły budow: \'1\'\'\' i inne towo,ry. F.. .T1Y pclonijne zo-jrl1\'ujQ lie to,:,że k.coperccjq i p\'izem)\'słem (\'lIC rt.ość to,ld-ej prod U\'kcji przekroczy!a w pienNszym półroczu hl. 25 mln zł) oraz p.roduk::Jq na e -port. W ciągu 6 pierwszych mie,się.cy br. fi.rmy polonijne 2 woj. wr0clo>ws,kiego uzy S,I,O:y z eksportu wpływy w lNY so {C ci 150 tys. dobrów. lA.S,) POTO,t. i(G\\\\\\\\i\',,\' 2 f\'r:CDUC-; TÓ,(J BRONI ROLł- IKl\\\\\\\\r H t U ujśdo Nidy da Wisły leży sto,ro wieś Grotrnlb. Nozwo miejscowości pochodzi stąd. że jej mi,e,szk,ańcy zojmowali SIę prod uk\'cjq grot do Stl zoł i włóczni. Za czasów piostowskich byl.j oni dos.owcarrll Ó,AfczC\'snej broni do grodu obre,,ne90, o później do zamku w Ne.\\\\\\\\!I,lym Korczynie. Zomek w Nowym Korczynie zos,to zbudowony no dawnym grodzi ku za czasów pa\'1\',Jwo nia Kazimierzo W\' I":ego. Przez wiele lot umi,eszczony tom był sko!rbie-c koro,;\'jny. któ- ry uM.\'ożony był z.a ohf 1<t n1e do zdobYC;io. Z.omc,k gościł wie lu mo,żnych, m. im. w jego komna,to\'ch przebYw<:Jły królowa Bono oro.z Ba.rboro Radziwiłł-.:. no w czO\'sie przejo.zdu \\\\\\\\ViIra przez Rada\'lTI da Krokawa. F ro,gme.n ty zamku zochawały się do no,szych czasów. A Grotniki? Po zaprzestoniu pro(\' J,kcji broni miesz\'<ońcy wsi przekwa.lifi.kowo,li się no roi ników. Ol,Ś znani są z procowi to\'-ci i osią onio dobrych wyników w produkcji rolnej, (A. K.) KAV1fAlERSKIE lU3Y ..BIAŁEJ LILII" Znakomity pisarz Michał Balucki, pisząc: swoją głosną sztukę "Klub kawalerów". WCClle sobie tokiej instytucji nie wymyśl,ił. wziął tyiko za przykład rzeczywikie istniejące sto warzyszenie. Klub taki pod n::3Z wą "Biała lilia" dziaJe\' w lotach 1921 do 1928 w Świeciechowie k/Leszna i funkcj;nował z wielkim powodze.,iem. skupiając przeciętnie około 30 młodzieńców w roku. VI od- (óżn:eniu od innych klubów km"lalera nie była to jednak inst!\'t cje. kt a miała jak naj dłuzeJ chromc przed małżeństwem. W dokumentac.h. lacho wanych w Wojewódzkim ArÓi wu Państwowym w Le:anieznajduje się statut, kt6ry wy- i nia ele jC!kie ."Biała Iiha c;hclała realizować. "II wiała go w stan ekscytacji. Ta dziewcz \'na była prawdziwą zagadką. Raz góra lodu, drugi raz wulkan.. Człowiek nie wiedzial, czy trzeba ubrać się ciepło, czy zrzucać sweter_ Z jednej skrajności przechodziła w drugą z zadziwiającą łatwością. Zbijało go to z pantałyku. Zasnął dopiero nad ranem. Sny miał koszmarne. Gdy się\n',
 'stołu _Ustalenia. okrągłego stołu Ustalenia okrągłego stołu Ustalenia Selm. senat. prezydent zydenta a iatotnyrn znaczeniu ”karierę” ale nie dot-") trafnym” tyw prezydenta. hmm,-:\' polityka zm no,abrannolć eńitwo panstw-J..” przypadkach prezydentma w\'iezaćeajrn(lco_zalyr_nidzie. calyper\'lament)?” je~ „mnie moze w ciagu trzedu niiouecy nadmuchwalićwieloletniegoplamapo uego(NP$G_)orazjeiaIuetawa WW" (:odzm iwkonatytucywyjęeqfrerogamiywypreywymienione Po wiązaniu toglaezanowewybory Prezydent iemdglwprowadzićnatrzyna\'eeiaoeetan jatkdtvynaczelcilubcalymterytoriumkraju. rzedhiioniegaonaetepnetrzynuie aiaoebeąiernozkwetyioraznamocyzgodnej bcyueejnwiienatu. Wokreaieztaruuwyjatko- parlamentu ani zmienić WW; wezmą . Powalano także Komisje Porozumiewawcza. w której skład wejde uczennicy okr o atolu oraz .ireiezairrtererowanelrodawieka\'k jzadaniembedzieooenarealizacji \'uzg odnieilokr eloluoraz rneóaeja w aytmcjach koniliktowyc h. W ranuadu Koniupracowaćl—edziezeepdlda gospodarki. Samorzad terytoriakuy: za wcześnie? ___.Rzad kategorycznie odrzucił podetawoweśadaniaopozycji atawiane przez grupe robocze aarnorzadu terytorialnego: 0 utworzenia pra W. w wdziwego samorzaduuh teryto- riie e owazenu ayrn wladzypailetwowej. irnsedzilradyruam Opodporzodkowaiu\'alokalnejadnuiniitraeisa- w ij. majatkowa i goe- podarczejsarruorzadu. gdyż dyźuprawnioniatenarazieotrzyrruajeglówniewo oraznaczelni— czyliurzednicyadnin\'otracjinie cy _idzieinic. ”?:—”"\'” mm „...... .. Mmm; I patrz—e nowej. demokratycznej ordynaci Przyztolikuoórniczym m\'fmu: ztymiedakoiicamgllr. do- „mamą-acmewbotrmm jejdobrowolnoki. Khauzgoihieridotycz ących M"” tyrnwiekezawage. zeabowiazywać calej w: lwprowadzanleodpowiedziainolci kladdwzawypadkiprzypracy -poezk dziernóglwyetepowaćdoeaduo_ Izapiiokoniecanolci kladdwzazanieąaruia lei. bardziej im odeoruepraq: Iuniezaleinienia ybeadtzkadowania; HPdo akh\'wyzokauw t iej osieoplauloinweztowaćw Rohictwo- -uryaknwić\' Podzespólde.rohlczwauznalzanm Ii-zawowe zniesienie wezalich podr-druidui cantrainychztrukturzpóldzieiczych; I mangturyzacwujkgaepodarki czyk przestawieniecz prz napotrz y Iztoeawanieuig podatkowydiimwuw tanich kredytów otym-AM rozwoj produkq\' darolnictwa: Idalekoidacaprywatyzacja atoaeriiaralnie— twa „(np. aprzadaz\' eektorowi prywatnemu meat u ”:pelnarównoććeektordw(wtymwobecbwu- \'kówiliakusa): ...w—***» ””***"” ”***” z;agraniczrryrn I wolny obrot ziemia: l wprowadzenie mirrimakuych. gwarantowanych przez państwo, can okupu podauwowych produktów rolnych oraz cen Memdnych na środki produkcji (narzedzia. nawozy itd. wytwarannych przez monopolistów Wuzgodnieniach dotyczacych poprawy w dziedzinie oświaty. zdrowia i kultury na wsi znalazl sie ponadto punln o możliwości „odbywania ehdby zastepczej w gaepodaretwach. które poborowi prowadza lub są ich wepólprowadzecym\'. Zielone śwlailo dla stowarzyszeń Konkretnyrn el_ektern prac grupy roboczej de. qugodnienie- ponaruieeimiupoprawekprajektu utawy .Prawo o slowarzyazeniach\'. przed-zawioruego przez strone koalicyjno-rzadowa. Uitawa zostala7quchwaioruaprzezaejm. Nieudaloeie: Owyrnócjaanegozapbu_wutawie.zenierozstrzyga orua problemu partii politycznych (zawarciewuetawie takiegoefornuulowaniauniemozliwilobyrkorzyaywaniejdprzaciwkatymorganizaqonu OehedlićzprojektuutawyartJd. którybk— tycznie oznacza utrzymanierruonapolulePna dzialalnodćluarcereka; Oricoeiagnaćwaprawiezwrotumajetkurozwiązanychatowanyszeń; Odoprowadzićdoznuianyprzepieówustawyo zgromadzeniach. ograniczającej karzyatanie z koruytucy\'piegoprawadazgramadzeil. Masz-media Padzeapól ds. środków masowego przekazu uzyskaleporowdziedziniezłowadrukowanegoałabardzonierwdidauepdomediówaudiowizu- I bedzie wychodzić tygodnik .Siolidarnoćć\'. tygodnikiregionalne_ .$\'_igazeta wyborcza. która prz ekutalciiiew ienie__ rzadowazadekhrowalaJant nieliberainejpoiityki\'wobecllobiegu nanana poszuilazzaprzeetaniarepreiji). Niezgodzonoaiena: wyleczeriieipadoenzury biuletynówzwiaz— OzmianesmdrturylladiokomitetulRSWPraey-wrenepoeóbobaeeinanopalepeoeetalynie morte. Wolny rynek mieszkaniowy Wpada—palet. politykimieaz ezlawpodet W I nakłady budownictwo nii-zkaruiawe wzroenado\'l%(obecnie34%)dachadunwado- wego razdzieinlctwo _mieszkalii. wolnym \'M- 1 W awojeuzobowieznia wobec czekających m mies czej kolejki! cjonowaćbedaobaayeterny); Iczlonkowie nan-oczkanioorazaeoby „kurde. któredokońcamar zgromadzilypelny ma uzyak manuleezkadnadotydiczaaoiięych .baźezwlauuejwolizrezygnujazkolełlkanyua- jacznowotworzonegoprzez pańelwoeyetenaizr chet(kredyty. dzialkuitp.); Iczynszezaniieszkania \'z_apewnićiamofinansowania goepodarki nie budynków itp.)_ Wyeokolć podwśzek oraz wielkoćć rekampeneujecogo je dodatku nieukam&(domm kieszeni obywatela) poddane zostana I każdy produced! materiałów budowlanych rozpoczynajacy lub rom-mm nośćbedziezwolnionynalOiatzpodatkudoclw Iwezyecyhinwestorzr ~niezaleznieodlarrnor- ganizacyjnyc -bedamielir6wny dostepdanuatenalów. terenówbudawianychikredytder. I zostane-\' er_rt raku— Bank_ Mieszkaniowejl podkontroia oprzekw ukowaniu gruntdwzprzezna-czeniarolniczeg onabudowiane jmowane bedaprzezwladze tereruowe (dot -przez ministra). Reforma w oświacie Pod: de. nauki. olwiatyiposteputechnicznego uz zapis zwiekzzajaee autonornie oraz wnodzslhiolnoććd, dwiatowychinaukowydu - wniosek aktor: ...::-; „a „b...-...\'?” &&?5313 mm\' "\'” Po "18 -dyrektorzyi_radypedagoo\'cznebeded_ecydawać o zastosowaniu nowego .widelkowego\' ayatwriu plac dla nauczycieli: bedzie można tworzyć klasy autorskie. w których wypracowuje wia-ne lorniule mocza- yezaćzwuelkichpornocy naukowych. llabiegii. ""lzakm\'niepahtwowe. z tymzapodetawowetyikowwyjalkowychprzypad- -_zruiosianaobawiaz_e_kzdawanianannturzeagzaminuzpropedeulykiiruaukioepoleczołustwiem_rżanuachm „odp-oka tyczniaruia ezkolyprz\' orowe wychowawczy ypowinlen gigga. KonstytucjiuPowezedirwj Ddularaci Praw ~i:.zsainie sarnadzieiniedecydować ciachnaztudia programachiarwazacp m dentówirożnych mydeł-37. wydziałówięw wnieminu rentach; mini-ternie bedzienuialprawaeprzeciraprzy mmx-"\' -doktarzy odzyekajeprawodoprur\n',
 'W Wielką Sobotę większość sklepów będzie otwartych w takich samych godzinach, jak w każdą inną sobotę. Sklepy W Centrum Handlowym Jantar będą otwarte w godzinach od 9 do 16. Natomiast zakupy w hipermarkecie Real będzie można zrobić od godziny 8 do 16. Boksy na hali targowej Manhatan przy ul. Wileńskiej będą otwarte do godziny 14 lub 15. W Galem Słupsk od godziny 9 do 16. Hipennarket Kaufland W sobotę będzie otwarty od godziny 7 do 16. Dyżurna poradnia chirurgiczna przy ul. Tuwima, pogotowie dentystyczne przy ul. Wiejskiej oraz internista dyżurujący w przychodni przy ul. Tuwima będzie przyjmował pacjentów przez całą dobę. PKS Słupsk ..10 kwietnia (piątęk) utow busy I ursują jak\' w dnI powszednie j bez kurs6w szkolnych. 11. kwietnia (sobąta) ... komunikacja funkcjonuje według sobóthiegorozkładu jazdy, odjazdy tylko do godziny 16.00. Komunikacjadałe.., kobleżna nie kursuje poza. przYJazdami. autobusóW z tras. Wyjątkiem Jest dodatkowy kurs Słupsk-Bydgo5zcz r Nl00 w\'łibCyz sobOty na niedzielę nie: kursuje. odjazd o 90dz lO.30 i Bydgoszcz-SłUp5k7przyjazqgodz. 20.30. MZK 11 kwietnia (sobo a) -\' na wszystkich liniach obowiązuje rozkład jazdy jak w soboty (oprócz świąt). Całpdobowa lił1ia nr l kursować będzie tylko do godz. 21. Nocna linia i 11 na 12 kWi tnia niekul"5uje. ly- :eaz L5 ka ejos iej 2). mliu lzi ler e lat yk miej Ntm:I express 1110 kwietnia (piątek) -autobusy ku rsuj i:l według rozkładów jazdy w dni powszednie; Nie będą wykonywane kursy oznaczone w rozkładach jazdy Iiterą S".. n kwietnia(sołJO.ta} autobusy kursują według rozkładów sobotnich. linia Urząd W Urzędzie Stanu Cywilnego w Słupsku w sobotę w sprawach rejestracji zgonów dyżur będzie pebrić Agnieszka Twardowska w godzinach od 10 do 12 (pokój nr 05). (KRAB) Godziny święcenia pokarmów kościół Mariacki, ul. Dominikańska, co pół godziny, niem św. Rodziny, ul. Grott- j gera, co pół godziny, w godz. ! 10 do 17. (MM) l w godz. 9 do 16, parafia pw. św. Maksymiliana Kolbego, ul. Piłsudskiego, co pół godziny, w godz. 8.30 do 14,. pa- Zdrowie Apteka Ratuszowa przy ulicy Tuwima w Słupsku będzie czynna całą dobę. rafia pw. Najświętszego Serca Jezusowego, ul. Armii Krajowej, co pół godziny, w godz. 10 do\'15, parafia pod wezwa- ...............................-.................""\'\'V\'......"oNV>I\' .-,U\'\'\'\'JV...-.-.=...,.......-.- ...\'\'=V\'N\'o/\\\\\\\\I\'N\'\'.......v.-.-... .,N;......... =v..\'".N\'.-.........A....l\'A..-.-.-...A..M.N.........VII\'."IA..\'W\'\'\'\'".-.\'.v. REK L A M A K o N D o L E N C J E tM!!!ili i gfdh; KOMUNIKAT "Konsorcjum PIPiS "Ce-5TA" Słupsk, oraz PliK "INSTALEX" Sp.J. Słupsk informuje, że od 14 kwietnia 2009r. do 25 kwietnia 2009r. wystapią utrudnienia w ruchu drogowym w pasie drogi W ul. 3"\'90 Maja w Słupsku, na odcinku od skrzyżowania z ulicą Chrobrego do granicy miasta w związku z budową kolektora kanalizacji sanitarnej. Za utrudnienia w ruchu drogowym przepraszamy." "Pocieszając p,zJiacie/a. nie mów 1/ic, bo slowami i tak nic nie zdziałasz. Dziel z nim smutek w cisz) Swoją obecnością n-yrażasz wszystko, co chciałbyś mu powiedzicl:. )0óW 24 lał Vsi Jęcia, Co powinno się :zrobić z bezpańskimi kotami w mieście? /ą{oryzm nieznanego autora! Umieścić w schronisku 48,3 {k.. postawić dla nich budki \'<: i dokarmiać 39,6 mm nie mam zdania 6,5 .... tylko dokarmiać 5,6 Panu Donaldowi Tuskowi\n',
 'oparty on dzisiaj na manipulacyach lichwiarskich, jak dawniej, ale Zd to w przemyśle bodaj się równa lichwie. Jeżeli bowienl rzemieślnikowi nie płaci się rok i dłużej i nie daje procentów od tego kredytu to chyba dość wynłowne. Najlepsze to, iż ten sam odbiorca, gdy po roku kredytu miał płacić procent, się obraził i nazwał to wyzyskiwanienl, gdy pÓL;niej 11 tego sałllego przemysło\\\\\\\\vca płacił got6wl<ą, to bez skrupułu procent odciągał. Większa część ){Upujących nie płaci dla tego, że nie ma, ale dla tego, Le się do tego przyzwyczaiła. Ziemia, ta nasza żywicielka dostarc7a ludziom \\\\\\\\vszystkiego. "Vszystko cokolwiek narn daje, sprzedajemy za gotówl<ę z bardzo małemi wyjątkanli, gdzie udziela się ){redytu na I<ilka dni tylko. Ale z chwilą, gdy zboże, czy inne produkta, wyjdą z pierwszych, już nie podlegają manii kredytu. Są nawet takie przypadki f że gospodarz, ktory sprzedaje zboże za go1owł{ę, to samo zbole, w formie pieczywa kupuje na kredyt.. Najgorzej wychodzą na kredycie rzemieślnicy, to nie ulega kwestyj. Dając kredyt nie nlogą brać procentu bez zezwolenia, albo bez poprzedniej umowy z odbiorcą. A poniewal rzemieślnicy to nie bogacze, zaczynają ZdWSle tylko pracą a nie z kapitałami, zmuszeni do da- \\\\\\\\vania kredytu, chcąc egzystować, sami muszą pożyczać, płacąc 6 -7 procent od pożyczki. Wreszcie gdyby i procent brali, to przepis prawny nie poz\\\\\\\\vala \'yżej jak na 4 prc. Że rzeclY tak daleko doszły, winniśmy salni. Brak organizacyi, o której wYlej \\\\\\\\vspomniałem, nie poz\\\\\\\\vala na jednolite działanie \\\\\\\\v takich \\\\\\\\vłaśnie sprawach. W kupiectwie inaczej się sprawa przedsta\\\\\\\\\\\\\\\\Tja. Tan] fabrykanci i grosiści mają tak zwane ryngi i oni sami stanowią o czasie kredytu, gdy tymczasem u nas o kredycie stanowi odbiorca i czas i wysokość. Że sami temu jesteśmy vvinni, to fakta świadczą, bo gdy jeden da kredyt na pół roku, drugi narok, a trzeci jeszcze dłużej. Znanl przenlysło\\\\\\\\vcó \', którzy w ofertach podają, iż ma ją odpowiedni kapitał i dają towar na najdogodniejszych warunkach kredytu. Publiczność wiedząc o tenl, nie płaci, bo wie, że gdy jeden nie da, 10 da drugi. Otóż, gdyby poszczególne zawody były zorganizowane, 010głyby kredyt ograniczyć. W każdym razie dłużej nie jak 3 miesiące. ZrO.lU111ieć to wreszcie ltażdy powinien, że płacenie gotówką, a przynajmniej punktualnie w pe.. wnynl czasie, to podstawa naszego bytu ekonomicznego, to graniczenie krzywdy ludzkiej \\\\\\\\ve formie konkursów. Wreszcie jeleli będziemy mieli zdrowe podstawy ekonomiczne, to i narodowo lepiej nan1 pójdzie. Pewien nasz znakomity finansista, powaga na tern polu, powiedział tak: Społeczeństwo każde mierzy się podług tego, jak ono reguluje swoje prywatne rachunki. Są to cenne słowa i wartoby ażeby je sobie każdy dobrze zapamiętał. Niechże i przemysłowcy nie zarażają się tą plagą ich saJl1ych trapiącą i niech swe rachunki prywatne regulują gotówką. Nie kupować nic prędzej, dopóki nie ma na to pieniędzy. Kto bowiem wynlaga od drugich gotówki, sam gotówką płacić powinien. Stanowe z o zaś twie! dzę, iż tak kupujący, jak i sprzedający przy gotówce tylko korzyści osięgnąć mogą. Wspomniałem wyżej kilka razy o procentach, i tu u rzemieślników zachodzi wiele nadużyć przy dawaniu takowych i uważatn za potrzebne i nad tą\n',
 'zatrudnienia w warunkach zagrożenia gruźlicą. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy dla Wrocławia Śródmieścia we Wrocławiu wyrokiem z dnia 30 września 1999 r. [...] ustalił, że powódkom przysługuje płatny urlop dodatkowy w wymiarze 12 dni roboczych w każdym roku kalendarzowym. Rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych. Powódki do dnia 1 sierpnia 1998 r. były zatrudnione w [...] Centrum Gruźlicy i Chorób Płuc w W. i przysługiwał im płatny urlop dodatkowy w wymiarze 12 dni roboczych w każdym roku kalendarzowym. Z dniem 1 sierpnia 1998 r. rozwiązano z powódkami umowy o pracę za porozumieniem stron i strona pozwana pozbawiła je prawa do urlopu dodatkowego. Powódki zawarły ze stroną pozwaną nowe umowy o pracę na czas nie określony. W ramach tych umów nadal wykonują pracę w tych samych warunkach zagrożenia gruźlicą oraz na tych samych stanowiskach. Pracownicy innych firm wykonujących prace w [...] Centrum Gruźlicy i Chorób Płuc w W. otrzymują płatny urlop dodatkowy w wymiarze 12 dni roboczych w każdym roku kalendarzowym. Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, że powództwo jest uzasadnione. Zgodnie z 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 maja 1989 r. w sprawie dodatkowych urlopów dla pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia gruźlicą (Dz.U. Nr 33, poz. 177) pracownikom zatrudnionym na czas nie określony w zakładach pracy lub jednostkach organizacyjnych wymienionych w załączniku do rozporządzenia przysługuje po przepracowaniu jednego roku urlop dodatkowy w wymiarze 12 dni roboczych w każdym roku kalendarzowym. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, o przysługiwaniu prawa do dodatkowego urlopu decyduje wykonywanie pracy w tych samych warunkach, to jest w tym samym szpitalu, w którym występuje zagrożenie gruźlicą. Zmiana podmiotu zatrudniającego z państwowego na prywatny nie może być podstawą pozbawienia prawa do urlopu dodatkowego. Wyrokiem z dnia 28 marca 2000 r. [...] Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w ten sposób, że ustalił, iż powódkom dodatkowy urlop przysługuje za lata 1998-1999 oraz oddalił powództwo w pozostałej części. Sąd Okręgowy uzupełnił postępowanie dowodowe o dowód z regulaminu wynagradzania pracowników strony pozwanej, obowiązującego od dnia 1 września 1996 r. oraz z regulaminu pracy. Na ich podstawie Sąd ustalił, iż w tych regulaminach nie wprowadzono dodatkowych urlopów dla pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia gruźlicą. Sąd Okręgowy zważył, że zarzut naruszenia prawa materialnego polegający na błędnej wykładni rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 maja 1989 r. w sprawie dodatkowych urlopów dla pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia gruźlicą nie jest trafny. Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia i w zakresie zastosowania do strony pozwanej przepisów tego rozporządzenia jego stanowisko nie nasuwa zastrzeżeń. Sąd Okręgowy nie podzielił jednak poglądu, iż powódki mają prawo do korzystania z dodatkowego urlopu w każdym roku kalendarzowym bezterminowo, dopóki będą zatrudnione w warunkach zagrożenia gruźlicą. Uszło bowiem uwadze Sądu Rejonowego, iż rozporządzenie w sprawie dodatkowych urlopów zostało wydane na podstawie art. 160 KP, który został skreślony na mocy ustawy z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 24, poz. 110 ze zm.). Na mocy art. 22 ustawy o zmianie Kodeksu pracy, przepisy wykonawcze wydane na\n',
 'samem miejscu, kilku myrzynów przechodząc przed szyldwachem, napastowało go i zastrzeliło nareszcie żołnierza. Zaraz potem aresztowano wolną, bogatą murzynkę, którą czarni zwykle nazywali la reyna (Królową), wraz z kilkoma innemi. Rozstrzelano wielu zo zbuntowanych murzynów i zatknięto ich odcięte głowy na publicznych placach. FRANCYA. Paryi, 24 Sierpnia. J. d. Deb. zawiera następujący list z Algiery dnia l_5b.in.: ,,Marszałek Clauzel, jadąc do Algieru prze? Perpignan dowiedział się w tem mieście o wypadkach w Hiszpanii które przyspieszyły jego podróż. W Barcelonie Kapitan korwety La Perle zapewniał go, iż wiadomości, które go doszły W Perpignan, były rzetelne, gdyż rzeczywiście wielkie zaburzenia zaszły w Barcelonie. Maiszałek udał się w dalszą droo;ę do Palmy; tam zastał pierwszą dywizyą eskadry, której oficer był mu przedstawiony od Kapitana okrętu Nestor, Pana Gaulier. Zaz potem Marszałek naradzał się z tym officerem. Nie wiadomo co postanowiono, jednak sądzą powszechnie, że najlepiej by było oczekiwać dalszych rozkazó`v z Francy i, zwłaszcza, że jeszcze druga dywizya nie nadeszła. Po ukończeniu tej narady, Maiszałek wsiadł znowu dnia 9 na okręt i. przybył tu, jak wspomnieliśmy, następnego dnia po południu. Przyjmowany był v naj większemi oznakami radości i oświadczył publicznie, że zamiarem jego jest zatrzeć zniewagę, jaką nąj?zćj broni zadał Abdel Kader; odłożył tylko wyprawę do końca Września, i ;ak się zdaje, nie pręcjzej każe tu przybyć 12,000 ludzi, które mu rząd powierzył.— Od kilku dni zjawiła się tu cholera i wielką obawą napełnia mieszkańców. Wc/.oraj umarło 34 osób." Wjednyin z dzienników czytamy: ,,Mylnie doniesiono, że Jenerał Trezel niezwłocznie obejmie dowództwo w Oranie. Przeciwnie zdaje się rzeczą pewną, że będzie powołany przed sąd wojenny na usilne żądanie Jenerała-Porucznika Hrab`iego Drouet d\'Erlon, na którego rozkazy nie chciał zważać w owej wypr iwie, która tak. smutne skutki wydałaif Dnia 25. —Mowa, którą Prezes miał wczoraj w Izbie Deputowanych na obronę nowego prawa o prassie, zrobiła głębokie wrażenie. Nawet dzienniki oppozycyjne przyznają iż Xiążę Broglie z wielkim talentem bronił sprawy Ministerstwa. Conslitutio7tnel powiada że Minister miał słuszność w tem co powiedział, lecz niesłuszność "v lem, co zamilczał. Kilku officerów donosi, że Majorka i vvszystkie wyspy Balearskie w wielkiem aą poruszeniu i utrzymują częste polityczne związki z Barceloną i Walencyą. Pięć wysp !J.ilearskieh "które wraz z Katalonią i \'.Valencyą składały kiedyś Królestwo Aragońskie, liczą 200,000 mieszkańców. Biega wieść, że Ministrowie Hiszpańscy Arguelles, Galiano i Calatrava są w liczbie aresztowanych. -—_ Od kilku dni w ydano rozkaz a!^y w głównych odwachach znajdowali się dobosze i adjutańci gwardyi narodowej. VV każdych koszarach stoi pikieta, a nocn_e patrole zostały powiększono. Sądzą, że powodem do tych rozporządzeń, są rozprawy toczące się w Izbie Deputowanych względem prawa o druku. Piszą z San 1łdenfońsó pód dniem 18 b. m! ,,D/.iś rada Ministrów zgromadziła się pod przewodnictwem Rejentki, która od ostatnich wypadków okazuje niepospolitą dzielność i odwagę. Rozprawy bardzo długo trwały. Dotąd uchwalono .następujące ważniejsze środki: rozbrojenie milicyi miejskiej i jej spieszną reorganizacyą; ustanowienie są`d i wojennego, zawieszenie dziennika Echo a może i gazety Revista, lub też zmienienie praw o druku. I) <iś p. t`oreno uda aię do Mad rytu, ahy czuwaćj osobiście nad\n',
 'p., Q zasłon na lampy. J. F. FISCHER, Linia A-B. Nowo otworzony SKŁAD APTECZNY „SANITAS" w Krakowie, przy ul. Długiej Np 16, poleca taniej niż wszędzie w wielkim wyborze: Wszystkie materyały i chemikalia w skład apteczny wchodzące. Wszystkie zioła i kwiaty, jak najświeższe Ks. Seb. Kneipa Artykuły gumowe i chirurgiczne. Wata, bandaże i opatrunki. Myliła toaletowe, perfumerye kraj. i franc. Wszelkie środki do pielęgnowania i konserwowania dziąseł, ust i zębów. Wszystkie preparaty dla koni i bydła aptek. Kwizdy i Paraskowicza. Wszystkie środki desinfekcyjne, owadogubne i do czyszczenia plam. Artykuły i nowości domowo-gospodarcze, rolnicze i przemysłowe. Fabryczny skład komisowy mydeł, pertnmeryj 1 przetworów chemicznych firmy Władysław Brach z Tarnowa. Polecając się łaskawym względom P. T. Publiczności, pozostaje 3966 1 2 z poważaniem ZARZĄD. -h i? i Ct ■ m HERBATA-POPOWA rosyjskich herbat nfjiepsza ińart»>bywa sprzedawana tylko w oryginalnych pó- Kietac>i z cłową bandeitpią. vti/ Wszędzie do nabycia. 3770 2 20 Proszę żądać gratis 1 franko mego bogato Ilustrowanego cenni-\' ka a przeszło 800 odbitkami zegarków, wyrobów łrobrHyoh i złotych. HANUS KOBTRAD Pierwsza fabryki zegarków w Briix Nr 872 (Czechy). 2363 55 60 Prawdziwy niklowy kotw. remont, wraz z łań cuazkiem złr. 9*95, 3 zegarki złr. 6 60. Niema ryzyka 1 Dozwolona wym. lub zwrot pieniędzy. Jodella 99 jest teraz patentem oh ronioną nazwą dla sseroko i daleko znanego, u lekarzy i publiczności zarówno ulubionego Lahusena tranu wątrobianego z jodkiem żelaza. Najlepszy najdoskonalszy i najskuteczniejszy tran wątroblany. Co do smaku, skutetznośoi i dobroci należy mu sl; pierwszeństwo przed wszelkiemi innemi przetworami kcnkurencyjnemi, tran zastępującemi. Niezrównany co do skutku przeciw gruczołom, zołzom, angielskiej chorobie, wysypce, gośócowl, reumatyzmowi, dolegliwościom gardła i płuc, zaziębieniu, kaszlowi, dławicy, do wzmocnienia słabowitych i bladych dzieci. Do wzmocnienia po przebytych chorobach, influenzie, febrze, chorobach dzieci i t. d., I t. d., dobry środek domowy 1 zapoblegawosy. Działa energicznie, tworząc krew, odnawiając soki, podnleoająo apetyt, czyszcząc krew. Dodaje sił w krótkim czasie. Zużycie jego wzmaga się z roku na rok. W zimie i w lecie można go zażywać, gdyż zawsze jest do nabycia świeży. Cena S\'60 I 7 koron. Jedyny fabrykant: aptekarz Łahsim w Bremie. Ponieważ są naśladownictwa, kupować odtąd tylko pod nazwą ,,Jodolla“, która musi się znajdować na wierzchu każdej skrzynki. 3093 7 16 to tnie prawdziwy maią tylko następujące apteki: w Krakowie apteka pod Murzynem, ul Krakowska; apteka K. Wiszniewskiego, ul. Floryańska; apteka pod Złotą (iłową, Rynek gł. 13; apteka K. lahra. ul. Krakowska; apteka Eug. Hellera, ul. Grodzka; w Jaśle apteka R. Palcha. s. PIOTROWICZ Rymarz i Siodlarz w Krakowie, ul. Floryańska 8 (przedtem A. SZKLARSKI), poleca wyroby własne: uprzęże, siodła, kufry i przybory do podróży, jako specyalność: uprzęże z patentowanemi sprzączkami. Ceny umiarkowane. 3764 3 o Cenniki ilustrowane na żądanie opłatnie. Budzik konkurencyjny według systemu amerykańskiego w każdem położeniu idący, 18 ctm. wysoki, dobrej konstrukcyi, nadający się do ciągłej służby z 3-letnią pisemną gwarancyą za dobry i dokładny ohód. Cena złr. i\'45, 3 sztuki zlr. 4, z tarczą wieczór świecącą złr. 165, 3 szt. 4-50. Niema ryzyka! Dozwolona wymiana lub zwrot pieniędzyzaliczką przez HANNSA KONRADA 3781\n',
 'się z nią z miłości żeni? Nie. Georg w .głębi d szy kocha Marikkę. Przed czterema laty starał SIę o mą, szalał za nią. Ale Marikka nie wierzyła w prawdę słów jego i zimno go odprawiła. Odprawiony zawiedziony w swych nadziejach, prosił wreszcie o rękę Trudy, która go kocha swem naiwnem ucauciem, dla której Georg jest wszystkiem na świecie. Przed kilkoma dniami jednak Marikka znalazła przypadkiem brulion jego z przed czterech lat, zape niony wierszami, jej poświęconymi. I teraz dopiero z poeZYI tych, przekor uje się o prawdziwości tego, czemu w prozie życia codzienego wiary dać nie cheała. Teraz wie Marikka, że serce Georga do niej należy do uiej wyłącznie. Więc też teraz, kiedy dziwne nczucia w niej się budzą, i duszę jej szarpią, zwraca się do niego. Prosi go, by bez wiedzy rodziców sprowadził ową starą Litwinkę do miesz a, nia. Poprzedniej nocy uciekła pr?ed własną matką UCIekła bo się jej ba>a. Ale dziś pragnie ją zobaczyć. Raz w życiu chce poczuć, co to matka, chcę głowę Ewą położyć na jej piersi, wypłakać się przed nią i dać Bię pogłaskać od matki. Uczucie to jest jej obce, nie zaznała go dotąd nigdy w życiu... Georg wzbrania się. Ale kiedy Marikka zaklina go na dawną miłość, ulega jej prośbom. Marikka wyprawiła wszystkich z mieszkania: zostaje sama w pokoju i zaparłem oddechem wyczekuje matki. Georg ją sprowadza. Stara Weszkalena słyszała, że Vogelreuter wyprawia wesele. To pewnie jej córka wychodzi za mąż.. Więc ją prosi, by ją wódką poczęstowała. Ale podczas gdy Marikka odwraca się do szafY, stara kradnie we fartuch, co tylko jej wpada pod rękę. Marikka to spostrzega. Wciska jej pieniądze w rękę i odprawia ją.. Ból ściska jej serce. Więc jej matka zwyczajną złodziejką?.. Więc ona nikogo już niema na świecie!... Samotna!... Ale jest Georg: do niego się tuli. N agle jednak wyrywa mu się z ramion i wybucha z krzykiem: "Odejdź! Błagam Cię, Jerzy, oaejdźl Je- Rozhulała się dziewczyna, rozhulała SIę jedyna 1 śpiewa dalej. Rosła kalina z liściem szerokim, Nad modrym w gaju rosła potokiem. Kto dziś śpiewa "Kalinę". Kto zna piosnki choć te, które tu przytoczyliśmy? Gdzie dziś słychać: Umarł Maciek, umarł I leży i.a desce. Gdyby mu zagrali, Wywijoł by jesce.., Ale to śpiewali na polskiej wiosce, gdzie dzwoni kosa, gdzie miga sierp, gdzie jak chłopak ujmie dziewuchę do tańca, to jej żebra trzeszczą. A gdy tak zaśpiewają: Kiedy ranne wstają zorze 1 Wtenczas serce rośnie i duszę wdzięczność cczaje do Stwórcy za ten piękny świat Powiedzcie l Czy my nie mamy pięknych swojskich utworów. Pomimo wszytego milczą nasze chaty, nasze poddasza i warsztaty, milczą uasi robotnic}, idąc do pracy. Dajcia im piosenkę! W skromnym kościółku lud modły swe zanosi do Pana Zastępów. Kapłan-staruszek obrócił się do rzeszy i zaintonował. Lud padł na kolana.. Zagrzmiały grube głosy mężczyzn, zafleciły głosy kobiet, hymn potężny wzniósł się ku ołtarzowi. Drżą ściany, drgają serca, wargi wzruszeniem tętnią: , Swięty Boże! Swięty Mocny! Wołanie leci ku niebu, chmury rozwierają jak podwoje.. Cześć o pieśni tobie! Młodzieży polska śpiewaj! Śpiewaj\n',
 'tylkoprowizoryczne. Rada z\\\\\\\\Vi k()wa sadri, ze temj za.rz<\\\\\\\\dzenhmi przystuZy sk interesom hropy. . Loudyn. (PAT.) Spr3jQ,\'-ozJawe:a ..Mo!"(úng PO\'St" Berno s%waJc. (PAT.) Havas, Rada Z\\\\\\\\\'1Ï=t2\'k\',wa dOYJ! I:t KÒlístantynopo!a, ie Tu!\'cY od!1!esli n3.d Oreba&la PToSbç W gier \'W sprawie powr<ltu Karola d:) kami Wiielkie zwycies-lw o i z pojrnali C\'u.t dywizj gre\' zwajcMH i postanowífa zezwo-1ié mu p r OWi7..Dryczn!e <.;k1J.. Kaw.1Ierja Kemalist6w sCÎga nieprzyjaciela znaju przehywanie w Szwajcarji, pod wa,runJd"\'n1 7..foi\'.:nia duj&,cego si \'w zupelncrn rozpi\' ienll1. uroczystego pr:r.yrzeC\'7..enia,z ni-e.\' opnsCÎ Szwajeadi Londyn. (PAT,) Z Ate:! donQszq; Woj.:;.kJ, greckÍø bez t:prredniego Zlawia10mjetua 0 tern J1 dU szwajcar przy posuwaniÜ s.ie w Allatoljí n,apotkaty n\'l uporczy skieg wy opór KemaIistów. R%Ym. (PAT.) HaV\'as. Agencja Stefani potwierdza Pan\'i. (PAT\') "Journal" úonosi z o\\\\\\\\ten na pod. "\'i3JdomOO ze r d francuski rue przestal uznawaé awi:::\' zr0dct angielskkh. :.i;e to-rpc<lowiec ::t\'rc:kl za,\\\\\\\\ l1ienarU I lillO wtoski j iasady politycZ-.l1ej \'a.bsolu- .\' trzYmat :na M TZU Czarnem paJ1{\'wiec. wlooki Kleopa tnego wyktuczenta Habsburgów od J1Z dów. t\\\\\\\\\'a, naladOW l\';IY amunicj3. Praga. (PAT.) Na W\'OZorajszem posiedzeoiu &e- Londyn. (PAT.) Havas. Greoja poniosta cicilde, natu \\\\\\\\cItr. Benesz wygtos.i1 expose, w któr-ent w 00- str1ad:y pod Eskish r. gdzie zaciçt a walk a trwa w dalpowied2;j nra \'i!l1\'terpelaci y senator6w ,niemieckich w 5zyrn ciqgcs])11a\'Wie problemt. liabsbursldego i wypadków na Wç Dijo!J, (EE) WecVug wiadomoscì z Kbnstantyno" grzec b os viadcz \', ze cata \\\\\\\\VÝprawa Koa a do Bu- I pola Orecy nletylko zø,jeli miejscowoSci Eski i IsheJr dat:esztu Jest dzieciJnnq awantur<J.. Spmwa powrotu . jak podah prasa grecka lec\'/: w walbch taczoffabsburgó\\\\\\\\i.r ni jest spr:lw wewn trzn Wçgier" nych tam poniesli ci zkle straty. Wojska greckie poløoz interersuiet3Kie r,z: d Czechostowacki. kt6ry stoi i suwaj<-\\\\\\\\ si W daIszym ;:iUU. nie nö.potykajqC wiçkna: s anow:iskll, ie. wsz-clka mysl. Hahsbll\'l"ska zos ata I szego (}poru, ùebJItywn;le zhI(WJdowan Oswladczenle to prZPJe to I I z zadowolenìem do WÌ2.00mosCÏ., \'Sofia. (Bulg. Ag. Tel.). Dzis rano oddz.ial wo:sk grec :c-11 przekro-,;:z:d g-ran!c bulg--J.rsk W okol:cy MI.... stafy Paszy. PodkresJié m!ezy, te w ostatnich cza.-\' s nlejednokrotnie jut rniato mie;sce porloblle ))0-\' _ gwaJcenie granicy ze strony grecki i.. W chwili gdy, f Bulga;rja zredukoW\'ata stan IIczebny swych oddz:a- 16\\\\\\\\\\\\\\\\1 pograntcznych, pragn<tc wyrelr.ié przyjçte na s!cr bie zO:bowi<!zania, akty te o rodZ3íu nie przyczynJ !\' siç zgota\' do wznowrenia dobryc n sê.1s;edzkích stosunków pomieclzy obu knljami, ani wog61e do pr z yWT6cen.la trwatego pokOíu na Batkanie, Usfalønle IInll aBlDel VI rtadren:l. Berlin. (l\' T.) "Ost 1\':t1ror:a" dIJn09 Z P:uv :t: KomisjaJ Lì5tancwit1/1a przez k"nferencje arnhasa1o- 1\'6w cetem 1prad7enia siç nad kwestja, utwor /...-:nia 1ín.ii dowej w Nadl enji ukorczyfa SW<\\\\\\\\ prae tak, ie konferenl-ia :uIIJ-as:!dor6w hedzie m\'Jgt.\\\\\\\\ oh \':l1ic powz":o. dcf\'l1itywnq dec:pjçJ Linj<i cbwa b:dzic \'niala zadanic kC)J1trriowania jedynie scistosq ,ikmice<d, 11f2\\\\\\\\;dnikhv! ctowvC\'lt i \'ZapcwniE.\'nla prodltkt\'}!T1 nadrenskim \\\\\\\\V N,\'mczt\'ch j:"k najda\\\\\\\\ej rd .::cg.) JJd\'Jvtu. Nato111iar,t import l.iemiecki b dzîe hardzo WVv)<..> cpod::.tkowany Rz d angielski Z\\\\\\\\\'TaC.\'\\\\\\\\ si: \\\\\\\\V sZ\':f.egó!no ci I\'rzeciw!<;o wi elk\' ej liczbie t.1rz\\\\\\\\,dnik)\')I :Ili.: rl2.ylxvl;ic:vinych, 01 az przeciwko .t :uyfom, Jd }r h d1\\\\\\\\ ïastO OW8nc Paryi. (Havas). Rada ambasador6w -po uchwaleniu\n',
 "Kawalerem Orderu Śćj Anny 2ij klassy, Profesora malarstwa Kruger, w Berlinie. (Znane są w Warszawie kop.je i ryciny, niektórych z dzieł tego słynnego tegoczesnego malarza). Z dzie ł tych, głównie są znane: Obraz przedstawiający ŃAJJAŚNIEFSZEGO PANA, i J. C. W. W. Księcia CESARZEWICZA NASTĘPCY TRONO, konno, otoczonych świetnym orszakiem wojskowym; także portret JO. Księcia Namiestnika Królestwa, i inne.) Rozkazem dziennym CESARSKIM, Pod pułkownik Olexiński, zostający przy Naczelniku Inżenjepów arm|i czynnej, przeznaczony został na Członka Rady ogólnej Zarządu Okręgu XIII Komunikacji, i pełniącego obowiązki Inspektora Komunikacji. ROZKAZ DO ZARZĄDU CYWILNEGO KRÓLESTWA POLSKIEGO. Warszawa drtia 18 (30J września 1850 rokun. Pfzez postanowienia Kommisji Rządowych! i władz oddzielnych. W Wydziale Komiki Rządowej Przychodów i Skarbu. Mianowani: Kancelista Rządu Gub.- r nj.iluego Warszawskiego Peli* Iwanicki, pi-łuiąe-yiu obowiązki Adjaufcta przy Kontrolerze Hass i Rachunkowości w tymfo Rządzie Guberujatuym; Pisrz Sądu Poprawczego w Radomia Fuli* Jałowiecki, pełniącym obowiązki AdjunUa Prawnego w Rządzie Gnbernjaluym Radomskim, i pełniący obowiązki 1 Rachmistrza w Urtędzie fabryki stempla Kajetan Więckowski, pełniącym obowiązki Rachmistrza w Sekcji Stempla i Poczt w Komiąji Skarbu. W Okręgu Naukowym Warszawskim. Mianowani: Guwerner niższy Walery Ladachowski, pełniącym obowiązki młodszego Nauczyciela w Szkole wyższej Realnej w Kaliszu, i Nauczyciel Prywatny Robert Vendler, pełniącym obowiązki Nauczyciela w Szkole Powiatowej w Wieluniu. Rada Administracyjna, udzieliła Seligowi Słonimskiemu, Poczesnemu obywatelowi, pięcioletni list przyznania wynalazku, na ulepszony własnym jego pomysłem, sposób pohelania czyli cynowania naczyń kuchennych z żelaza lanego. Gdy skutkiem Wyroku Polowego Audytorjatu, konfirmowanego przez JO. Księcia Feldmarszałka, Główno-dowodz<tcego armją czynną, Wojciech Kraiński, rodem z Warszawy, skazany został za przestępstwa polityczne, na karę konfiskaty majątku; przeto Komisja Rządowa Przychodów i Skarbu, zawezwała wszystkie osoby mogące miéć do majątku jego pretensje, ażeby z temiż, zgłosiły się do rzeczonego majątku. ANGLIA. Londyn, 3 października. Sekretarz komitetu kierującego publicznemi zakładami kąpieli i łaźniami dla klas pracujących, ogłosił swój raport kwartalny. W Londynie są trzy podobne zakłady; pierwszy w Whitechapel; tu liczba kąpiących się w ciąsu ostatniego kwartału wynosiła 49,843 i ci zapłacili 657 funt. ster. .3 pense; pralni używało 3,910 osób i zapłaciły za to 41 iunt. ster. 16 szyi. Pranie trwało w ogóle 8018 godzin. W drugim zakładzie w St. Martin in Fields 68,917 kąpiących zapłaciło 1,024 funt. ster. a 10.890 osób za pranie 92 funt. ster. za 20,181 godzin. W trzecim zakładzie w Marylebone 64,465 kąpiących zapłaciło 785 funt. ster. Takież raporla ogłoszono o zakładach podobnych w Liverpool, w Ilull, Bristol. Dzienniki Hzeczypos iolitych południowej Ameryki zajmują się wielce kweslją wychodźtwa. W Urui?uay, gdzie ludność w r. 1833 wynosiła 74.000 ausz, na skutek emigracji z Europy wzrosła do 200,000. Ten i przykład od-, dziatywa na sąsiednie Rzeczypospolite. W Chiłi, nie bacząc już na wielką odległość od Europy, dwie przyczyny głównie się sprzeciwiają: brak tolerancji religijnej i feudalne prawa właścicieli rolnych' Do téj pory przewieziono do Chili zaledwie 400 wychodźców niemieckich i to kosztowało 50,000 dolarów. Nowe stronnictwo zagraniczne c\\\\\\\\ li demokratyczne w Ćhili bardzo jest przychylném wychodźtwu, ale staro hiszpańskie inaczej chińskie, które teraz stoi u steru rządu, mocno jest temu przeciwne. Taż sama kwesija zajmuje wszystkie Rzeczypospolite nad Oceanem Spokojnym, ale\n",
 '%wierz ta, ze lu.\' dZle zdychåia, tu\' z glódu.... \',",\', Oprowadzano vlÎec ienców, mówÎêlc 1m: prosz .\'pr%y\'1tzV\'lcie si jak d2J:emv jest naszvm wiç-zniotn... a obiad otrzymuj(l mlo ù 1 smacznê} zupe... Czui Sle :upelnle dobrze.. . %ecz iasna, nie pozwolono dziennikarzom zbli=s z ê Sl o. 1enców. )edynie doktór Karski mla ten p zYWlle1, 1ako tlumacz, którv mial prze-dlozvé dzien:s nlk rzonl slo kOll1e da ta obozu; slowa uwi zlv mu \\\\\\\\V Kardle, ch\\\\\\\\:lal powledz eé za ranicznvm dziennika:s rZOm: .\' -. Wie\'dzc1e, to wszvstko co slyszycie\', jest klam twem... Tenców traktuie si tu orzei, anizeli zwie rz ta...., T ylko dzisiaj, w zW é)Zku z \'wizyté) panów da, no nam !e-pi j jesé i zmieniono iencom bielìzn ... .. USlal 1e nak e slowa zdusié w sobie, wiedzêJ..c, z lesh to pOWle losno, wyda na siebie wvrok smier, CI. W taki oto sposôb 6prowadzono dziennika,rzy þ calym obozie \'jenców. Nahvi cej wvpvtvwal pewien mlodv dziennikaiz, który skrzetnie wszystko noto \\\\\\\\val. . "ßyt to wvsoki, szczuplv blondvn, 0 delikatne\\\\\\\\ tW uzY, oWielkich dobrodusz.nvch oczach, które przv. pominàly\' doktorowiKarskiemu iakéls bliskl), mila osobr. .\' ot g-dy dziennikarze obeirzeli iuz wszvstko i 1ell odeJsé, n J{le uslys l doktór Karski iak jeden z nlch ode-zwal Sl do dro lego: .\' \'- Sluchai pan, paQ.ie Grywinski, trzeba ieszcze cOS\' sprawd:Ûé.... . Slowa te bvlv zwr cone wtasnie do wvsokie o, przyst()ine o blondyna, .ktÓt\'V mypominal doktororwi K"arskiemu iakqs blisk q osob ... \'Trafionv tym, jak pioronem, 0 twa1\'ZV, która wv \'ràzaJa\' tta .",tzemian rados.é\'irirzestra h, 7.bli%vlsi dolr tór Karski do Gry\\\\\\\\vlñskiego i odezwal sie: PJ"%epra\'s\'.zampana... (Dalszv cié). jutro) .. Urodzila sie:w. rok. PO smierci !II .\' Gøowfadil.. inl\'lDn\'ell.. sørilwiI!b. które møgla znBe ,. . \'tvlkG zmarla zooa \'. . E o W Delhi Ondie) mieszka 11. 1 Mutry. Po tyn1 oswiadaeniu zlo%o, letnia Shanti Devi, któratwier Pitted rokiem jej nauczyçieJ\' nym przez k,UJpca zawieziono I dzi ze p yp :n1i a sobie swoj I zaiooyg\'O,,:"any tyro. w,szys tkim, dzie:,,"wnkç do utry izro bio _ p<?prz.edß\'le zycle w u.trze,: zapyt 1 ? llewoz lke, J k na :s ,n\' tam nastÇ:þuJ Y. e spery I mles le od egly 90 m.l1. od. wal SlÇ JeJ ,,m;z, Sahht mleJ::: ,m I1!t P. øecono dZlewcz ,c za \'Deß\'ll Ii twlerdz1, ze w nle1 za\'" sea odpa,rla, ze Kodar Nath prowadzlc do domu "mçza\' mieszjkala dus\'Za 23::1etniej ko CbU\'bey. I towarzyszq.ce iej osoby. Do biety, ktô1\'a Zlmarta na. rok I Okå\'zalo siç, ze w Mutrze rze I s\\\\\\\\viadczflnie to udalo siç znako .pr.zed urod:zeniem sie Shan i. .\' ozy.wiscie. mies kUlpiec. nazy" mi ie.. Shanti bowiem z pro a,: ,D\'O c \',\'1artego roku. ZYCla i wa)êl\'cy SlÇ KOda.r Natb. ChuliiI dZ,lla lch, tam .tak peWU1\'1e, 1a\\\\\\\\k Sha\'I1Iti byla ,bardzo mtlCiZ ca, ,bey. Sprowadzono go Wl C do gdyby byla mlesZlka,nkél Murry. I ale nast. i zaslZla \\\\\\\\V øn!ej\' dzi(.DeTh, a.\'% jego.10 lemim. S\'Y PI1Zed dOlnem l kupca wydar= a zttl1ê11n.a 1 c?raz CZeSC1e) opo ne,m ,1 1-ego gé} z.o é}.. I dZlew l?Zyl, siç zas wypadek, który\n',
 'Franciszek Knopp. - Mandziejowa N. 32 pufku, obr. kraj. 2 uz. komp. MI. Boleslav (Czechy) Ne::;nera Pavel. I Zakopane Ksi g. kolejowa. a B U:: a eChja f Mor. Ostrawa -\'- Pospisil, ksi g. Iud. ! Fr. Gluszekkolwiek wiadomosci 0 jego matce" - Adolf Perout. "Ksi g. L. Zwoliñskiego- Helenie Bus, k ó a \'!" sierpni.u Mszana Dolna J. Witkowska. I Podhalanskaprzebywata z dZlecml w GO It- 1 I "" I lfabelyczny Sp S a d reso lll cach, w Galicyi, jakotei i OOjCU Nowa G6ra p. Krzeszowlce Teoi.r La.s.tí "P. Petecki. a i u " Ludwiku Bus, który w sierpniul Nowy Targ H. Teichner. ! Zywiec Ksit:;g. P. Bielewkza wychodzców galicyjskich na podposzedt z trenem w pole. " B. Massatsch. srawie ogtoszen, któr si od pC I - --------- --- czqtku ewakuacyi w polskich Stanislaw Cebula pismach pojawily, uloiyla Franposzukaje swojej iony Katarzy- ciszka Stoeger Haeckerowa. := :ó: kd dziat, raczy je laskawl 0 mme 111fOlmac Y I. Na lIsty odpowlada ----- zawiadomié lub mnie da znaé I o d wrotnle. t.. Walicki. P?dadresem: StanislawCeb.ula,lø Y-4 2:A.9:: j è: I I \'Ä...tA:\'\\\\\\\\ :ØI ZaDroszen. e na IV roc lne ranny leglol1lsta poszukuje slUstr EIsenbahn-SJ"JH r. Abt. Krynlca- I T =: ro ia:rs IOk :Ii \')I t ------- Zdrñj. ---- - _d_. N A P 0 5 T r1 \\\\\\\\It a I n e Z 9 rom a dIe n I e lapy t.renu woiny natu St. hr. Skarbka z Droho- I j M cek Cd -:::., . Królestwo Polskie, Galicya i Krawyia. Adres: St. al cki Legio- I rann w a er. kekonv. Haus" cllonków KiJ.sy Oszcz,dnosci I K Ø.dytu katolicklCi1 je pogra jczne K. 1:_. apa .tenare Doboz Bekes Ungarn. G y\'MilnZ g rabenstr Dominika- Q poleca 51 po zoakoml te karpl e zatorskl e po ce (\', .Iaácicieli realnosci renu wOjny eurOpCjSk1ej K. 1raz, .\' . \'!; r; ... porto 10 h. polec. 35 h. po otrzy- Antoni Terlecky nerklo t r,. P:OSI 0 wla ol!\'osc .:0.....: nie 2 Kor. 40 h, za 1 klg. Sprzedaz karpi <. Slowarzyszenip. zarejestrowane z ogranlczO/l por k w :\\\\\\\\rakOWi,\' maniu przekazem wysyfa odur w Ut y cznie w GaJicyi, nalei. O d wo h Jej zo p n e Ka h tarzYl1l j e as ! la r n O y I -. które odb dzie si w niedziel dnia 28 lutego hr. 0 go- wrotnie. R N 33 V k z1C::ac z 1erzc nego I. ""I odbywa si codziennie w sklepie na D aeu r:, I\' ... 1 I K . do La d. I:1f. ego r. . omp. p ow. Mieleckiego. Równiez \' dzinic 5-tej po pohutni.u w lokalu h,asy u Lelewela I. 14. sl@garnia D. E. Frledlelna W Krakowleobecnle w Marodenhaus d. Ro-., t \'. t Szczepañsklm I. 8, oraz na tymie placu K -)) Abtail in IlHr t:1nt rannl Zl) nlerze z powla u k h h dt P d\' r<\' PORZAI)[ K n:-:IENX\\\\\\\\ n. t i uz ain\' poszk je swei Mieleckiego, z.najdujqcy si w\n',
 '.pelot\' lit mlaIJ w rule JutneJslego powo- I tnUJ eJch nalei cl ym sy w wy- fzeclnlka wolno\'ol, Jakim bJI dawntej, Jakim aluible. Kalal go welwaé k81,t I wYJechal "enla, w rille wJ\'ÞaneJ. Najufnlej patrlyl ral: hk p.!. rz:kl na to k I\':A wartojé Ich øtaé sl, mote IOÓW, nauezony do\'wiadCle- s nlm razem na obJald posterunków straiJ, w prqulo\' ,eneral D,browsk1, naUaloleJ pos"\'iP u .... nlem. Nle moie nas tu zbrakm&e!, pókl .wita co IWJkl byl IIIwsle roblé, gdy korpus Jego pnedstawlala sl, mu droga powrotna do Rladko lablijral gloll w teJ naradzle. Oi Dam choe!by Iskra nadllel pod Bltandaraml stal wobec nleprlyJaelelakraju I moiUwo\' pnenleølema zn4Jw wojny lteny koledzy nle byll mu nlgdy druhaml, Napoleona.- Mówil coraz efszeJ, raeleJ do sie- Jechal IwoIna, tnymaj,c "\'Id lew, r,nad Will, I Odr,. nle byU lud:lml, pned któryml by chclal od. ble. Nuada byla skodclon,. PowøtaU obaj It", bo praw, obwh&zan, mlal I obolal, od Tam mówll clekaj" na nas ilia- Iionle! duslft. Nle InaU ro, nle cbclell go wodlowie I lacz,U ieg Baó køl,cla, a odcho- pchnl ela Iplsy kOIAcklej, które dostal w onelogi nasle, zamknl,te VI twlerdllaeb. Odblo- Inaé, lapollnawaU w nlm uparcle naJcen, dl\'c I jego kwatery spoJrleli rll! Jeslcze na gdajsleJ utarczce, gdy w øzaloneJ szariy kuJemy Je I pOdamy 1m r k a 1rtedy b,- nleJsle plerwlastkl jego r1cerskleJ naturJ. tego, którego uwatall prlez lata cale la nle. spQdlial I mostu kozaków, zagralaJ,! ych Mudsilmy mogli Inów WJltI!PI Jato lUna, do- On lall edpowiadal 1m na to nledowferaanle, zaøluzenle szcl,\'llwSII!:!go wøpólzawodnlka. 1 ratowi. Jechal, khroj,c siQ 8wlatelkaml bnA øpoJona armla. dumnem lamknfl}clem sll} w sobie; odgra- D&I prlY tem poiegoan u podnloøla sl 1m ognlsk I szumem mocno wezbraneJ od de. H STANRAw KORABIOZ. (powle\'é ! l !!!,lå DB ul. FlorY\'BóskQ 31 II \'-III ,. za I 1 llp I aL PlDPJDI1a\'II\' L I (DoIII .I..ny). udwill Bok XXI. Uat:.r .In...... .....k&lJ\'.......... -tot I lDaendJ ......, fr.-. Ie A "fRon rr\'Mmenq OJIrfes a po... ". ""\'71 prl1Jma1. Wdr .... ... Idow7 "HPI\' _It\'" I ,,__ It1rIe .....okJem. l.etb If"" .... .p l......... Ide JII\'IItcIM o)IIMII ..,1....... Btt...... reclaIE.,.. III ..... R,kawiczki, Poñczo.chJ, Skarpefkl, P. ski. Torebki, W.lonki, Wsfqiki, Koronki poleca C. SZCZUBIDWSII Rrak6.. &radzk. Z. Ogólne ladowolenfe, wywolane zrsecl&olem sil} S k a d a r u prlez króla Mikotaja, trwa daleJ. Austro W gry I WlochJ ponlechaly n a r a II e lamiaru wyslania woJ skowych ekspedycJJ do Albanli, aClkolwiek nle molna twierdlllé II cal, pewno\'oi" Jako by sytuacJa w Albanli zostala Jut lupslnle w1Jahion,. Owslem, wlkla sl, ona; coral wl ceJ skutklem lIagadkowego nchowånia sl, Ji:ssada buzy I j Jakleh\' konslaeh t ó w, k t ó r. s.. II n Imp row a d Ion I I Wlednla. Dobrle Informowlna przel mlnlsterstwo spraw lagraniclnJch n Wiener AUg. Ztg" daje wyrdnle do srolumienla, Ie ml,dLY rlltdem austryacko. w,glersklm a E s sad em bUI, toelyly Sl, I tocz, J"kle\' rokowanla. Doty cz, one l\' plerwølym rl,dlle øtaran, aby porolumlal sl on I tymczasowym\n',
 '3:1\'!,;,()0, Ol\'egon óOOU (lullność tej dyccezyi liczy weulu; ostatnich wiadonlości [,o,()OO), San Fr"nciseo ,:;,000 (tlla całej Kalil\'OI\'nii) i t. u. W tych al\'chillyeepyach jcst 41 dit cezy\'i, 1/12 kuściolów, 746 innych świ:,tty:\'. 1422 dUchownych w tałej sluihie, 18:.! niestalc atrudnionych, 34 zaldadów I,ościelnych, fi!IO 1,leryków, 57 1,la"dorów m zl,ich, 4:; Iileracldch instytutów (lIa młodych ludzi, 171 1,Iasztol\'óW żel\'lsld(\'h, 112 al,aucmii żcńskic1,J, 131 zal.ładów Ilobl\'oczynności. Wyl\'a\'l.Y z wichl dystryktów hyly nied.o!\\\\\\\\ładne, pt\'zeto ogół ludności I\\\\\\\\a[oliel<icj zdaje si hylt za nisko pouany, W ci gu roku pnyhyło !) dyr.er.zyi. I arey\'hiskui\', li I,isl,upów, 113 ksi\\\\\\\\\'iy i Hl7 Iwseiołów. ,V ro!m 180,., llylo \\\\\\\\1\' stanach zjcdnoczonych: l dyecpzya, 2 hislmpów, 18 I,sięży. 80 l\\\\\\\\Ościolów, 2 zal<łady Iwścielnr, I kolegiulll i 2 akademie że{lslde; zaś w r, 1854: 41 Ilyece:.;y\'i, 39 hislmp,iw, 1:\',74 ),si\\\\\\\\,ży, 1712 kościołów; 7 (; innych świ 1YI\'I, 34 zallłauów kościelnych, 20 Iwlrgiów i 112 akademii żelisldch, \\\\\\\\\\\\\\\\\'ypI\'awiony na uniu 13, b, m, w "\'ierlniu "tlal artys[ów" nicodpowiel1zal oczel,iwaniom, jakie <10 fesly\'nu !akil\'j nazwy slusznic przywI(lzywano. Napróżno. pisze gazeta wit"de{lska. szukaliśmy na nilU uczniów s i e <1 In i u c Ó I\' n i c h a, i musieliśmy poprZl\'stać Uli. reprezentantach dwóch kunsztów [yll{O pojawiaj::tcych się zrzadl,a śI\'ód róźnorollnego tłumu. Pomin:,tws7,y to, hyl bal len uość ożywiony i odznaczał si wielu piVlmemi strojami, j c. że ministrowie się chwiej i chcą poświęcić Turcyę. Graham odpowiedział: Anglia Ż)\'C7,Y sobie liokojll, ale równie jak FI\'ancya jcst 7,dcc)\'dowana uh\'z)lIIać s\\\\\\\\\\\\\\\\\'óJ honol\' lIarodowy i niezawisłośl: 1\'111\'cyi. \\\\\\\\\\\\\\\\\')\'llalki wojrnnc p01ll1l07.0nO o :3 mil. runili\\\\\\\\\\\\\\\\\'. J.\\\\\\\\\'il\'czl1jność 1\'111\'cyi spowodowała kalaslrofę por! S)\'1I0p JOCclJIl i BudleJ Slual\'l lIIówi za wojn Crossh za pokojrlll. LOl\'d Bussl\'ll oświadcz)\'ł, 7,(, zanfanil do rz du ,jest WŚl\'ód wojny podwójnie poll\'zchne. 1;ul\'cya zohowi zała się nic7.awiel\'ać pokoju brz P01\'o:/\',ulllienia się z lIIocarstwy zacholll1iemi, l\\\\\\\\\'ależy sohip. życzyć:, ażeby się reszta Enropy (10ł czJ\'ła z Ang\'li i Francyą. przeciw ambicyi Hosyi, Ihhatę odłożollo na poniedziałcklUodcnn, 16. bl\'7,egu rzeki S(.echia częły, lutt\'go. Pl\'ace I\'Ikoło kolci ż.elaznej po lewym i po prawym Ellzy ku Rl\'ggio już się ro1.po- lA!, kol\', au,,"!!\',) "\'iadonło ci lłaudlo.ve. (Targ na l>y"Jo \\\\\\\\I\' L\\\\\\\\I\'oll\'ir,) L"\'ó,,\', 21. lllleg\'o. Spęd hydla 1\'t,l\'l,lIt\'g\'O na \\\\\\\\\\\\\\\\\'czorajsz)\'llI targ\'n liczył 1O wołuw i 1fi krów, któryd, w 13 stauach po !) do 30 sztuk z Zółkwi, Dawidowa, Bozdolu, BóJH\'ki, S II\' Y ja, Szczel\'l\'a Lesienic i Kalllionki na larg\'owicę prz)\'pędzono. Z trj liczhy spl\'zedalio jak się 110wiadujelllY, na tiU\'gll l75 wołów lIa p0I1\'7,eb miastn i płacollo 7,a sztukę 1lI0 C wa7.Yć 101/ k.lIllielli mięsa i 1 kamieli\' łoju, lJ81\'.45k.; sztuka zaś, ktlil\' szacowano na 16 1 2 kamieni mięsa i 2 1 \'4 kam, łoju, kosztowała lS1r,15k, w, wićtł, H\'łłl.s IwfJtvsl;;. Dnia 21. lutego. gulówk I lowareol ---- ...-----..zl1\'. I h. I złr. I kl\'. ;) fil; fi I ó!ł 6 (; 3 J() l!\' 10 ,,? ,\' 2 I 21/ I 5 1 ii" I 29 l 30 !lO 24 !1O O D \\\\\\\\lka I holenuerski Hul\\\\\\\\at cesal\'slli PQlimperpł zł, ro yj,Id Rubel srebrny 1\'0Ryjsld \'l\'alar pruski . . . Polski Imrant i pięciozlo!ówl,a Galicyjskie\n',
 "i lgnienic jćj do rządu objawami życzliwości dla stronnictwa klerykalnego, które po prawej stronie izby potężną stanowi falangę. Oprócz takiéj polityki działać musiała także w części i własna pragmatyka rządu, a zwłaszcza jego wydziału oświecenia, powierzonego p. Gautsch'owi. Ostatecznie przyszło do tego, że sam gabinet opracował projekt zmian w normalnej ustawie szkolnej od lat dwudziestu obowiązującej, ale przez taktykę parlamentarną, do któréj musiał mieć poważne powody, obrał dla tego projektu drogę odwrotną, przez izbę pa nów do izby deputowanych. P. Gautsch nadał propozycyom swoim charakter rozjemczy: skrócenie czasu nauki w szkole, tak jak tego dawno już żądał, a nawet w części już facultutice przeprowadził był Liechtenstein, daléj— przyznanie duchowieństwu prawowitego zresztą wpływu na podręcznik i sam wykład religii, obostrzenie kontroli nad nauczycielami szkół ludowych, ułatwieuie zakładania szkół prywatnych-takio są główne zasady projektu, dla którego obecnie izba panów wybrała komissyę z 21 członków. W zasadach tych nio ma nic znowu tak bardzo zdrożnego ze stanowiska doktryny broniącej praw wolnego rozwoju umyslowości i rządzącej się tém przekonaniom, źe zakres oświaty można od zakresu wiary oddzielić, nie krzywdząc téj ostatnićj i nie zaszczepia jąc jadu nienawiści między wiedzą świecką a uczuciowością porywającą serce lud/, kie w sfery pozaświatowe. Ze stanowiska rządowego, w obec tego nieprawdopodobieństwa, aby izba uchwalić mogła żądania Liechtenstciuowskie, lepiej było usunąć się całkiem na stronę i ponosta wić samym stronnictwom zadanie wzajemnego zrównoważenia się, którego skutkiem musiałoby być pozostawienie szkoły w spokoju. W izbie panów projekt p. Gautscb'a prawdopodobnie przejdzie, ale w izbie poselskićj pomimo swego umiarkowania utrzymać się nie zdoła. Za projektem pójdzie i sam projektodawca,—dzienniki centralistyczne dziś już wróżą p. Gautsch'owi upadek. Minister ma wszakże przed sobą jeszcze całe miesiące, bo komissya izby panów śpieszyć się nie będzie, a in plena obrady przeciągną się po za Wielkanoc przyszłoroczną. Do tego czasu mogą zmienić pobudki działania, mogą się stosunki pomiędzy stronnictwami inaczej ukształtować, a zwłaszcza postawa odłamów niezachowawczych w większości izby, jak np. posłów galicyjskich, którzy dotychczas okazywali po sobie, że nie mają wielkiej ochoty wsiąść do lodzi p. Gautsch'a —ta postawa, jeżeli będzie wytrwałą i przez rozumny egoizm kierowaną, może nawet jeszcze przed rozprawami w izbie niźszćj całe prawodawstwo projektowane umorzyć. W komissyi obecnie wybranéj dziesięciu jest za wnioskiem, pięciu przeciwko niemu, a sześciu należy właśnie do owego odłamu, który nie solidaryzuje się ani z poglądami ks. Liechtenstein'a, aui z ulepszeniami Gautsch'a, lecz dotychczas jeszcze nie chce zdradzić się zo swemi zamiarami. Nac/.e le zwolenników reformy kroczy książę biskup Zwerger. DEPESZE TELEGRAFICZNE. AGENCYIPÓŁNOCNEJ Petersburg 22 grudnia. Mos/towakija Wiedomosti oświadczają, iż zamieszczona w Almanach de Golha wzmiauka o uznaniu Finlandyi jako monarchii konstytucyjnej, prawem z r. 1772 i 1789, jest kłamstwem, przesłaném Almanachowi przez separatystów finlandzkich, i ganią mocno jedeu z dzienników helsingforskich za powtórzenie tejże wzmianki. Grażdunin zaznacza wysoki kurs waluty ruskiej i objaśnia go świetnym finansowym stanem Rossyi. Przewyżka dochodów w budżecie roku przyszłego, zdaniem gazety, będzie tak wielką, iż rząd będzie mógł pokryć nią wydatki na nadzwyczajne uzbrojenia bez uciekania się do pożyczki, jak to się dzieje wszędzie za granicą. Ziemstwo ekaterynosławskie podało za pośrednictwem gubernatora\n",
 "tygodniu. Wice-adińfrał Fleming- mianowany dowódca głównym na przylądku Norę, w miejsce zmarłego p. Ryszarda King. Tutejsze gazety umieściły projekt p. Toi-é no dotyczący długu hiszpański ego jest on tak niejasny, że clotad nie miai żadnego wpływu na kuts papierów Ihiszpańskich w tutejszej giełdzie. Listy pisane z Malty d. 14 lipca, nie wzmiankują nic o cholerze. Xiążc Tayllerand jeszcze nie Yyyjechał. Dpia wczorajszego znajdował się uiorda Palmerstoń na konferencji, do któjęęj należeli także posłowie hiszpański, portugalski i. grecki. Baltimore donoszą, że w r kopalniach złóta kraju Georgji przy kopaniu kanału do mycia złota w dolinie Nacooches, znaleziono pod ziemią w głębokości 7 do 9 stóp, zasypaną wioskę indyjską liczącą 34 chat, z których niektóre Znajdowały się w z wirze piąśëk złoty zawierający m\\\\\\\\\\\\\\\\ tych chatach znaleziono sprzęty doskonałej roboty; są one dowodem, że ich mieszkańcy byli dalekjb więcej wykształceni od dzisiejszych Indjan. Z Lima odebrano pisma daty 25 kwietnia. W tém mieście panowała wielka radość z powodu ukończenia wojny domowej wojsko stojącego na czele powstania jenerała Gamarra, przeszło ,zupełnie na Stronę zacnego prezydenta Orbegośo. Na posiedzeniu izby wyższej d. 11 bieżącego miesiąca,gdy przyszło do drugiego czytąnia bilu o dziesięcinach w Irlandji, było za czytaniem 122, a przeciwnych 189 głosów a zatém Lii rzeczony większością 67 kresek, przez izbę wyższą odrzucony został. —- W izbie niższej naradzano się nad dodatkaipi zrobionemi w izbie wy ższej do bilu o ubogich, i takowe po mocnyril lecz bezskutecznym oporze, przyjęto. Xiąż'ęta Cadaval i Delafoens przybyli tu z Falmouth. Podług doniesień z Giberaltaru pokazała się cholera w Algiesiras, San Roque, Ceuta, w Tan* gerze i Malcie. Rada giginną podała hrabiemu Grej, uraczony na posiedzeniu dnia 9, adres z podziękowaniem za jego usługi wyświadczone krajowi. W Du-blinie zjawiła się cholera; kilka znakomitych osób stałj się. jéj ofiarą. Z Paryża, 14 sierpnia. Hrabia' Drouet d'Er!on dopiero w końcu bielącego ipiesiąca popłynie do Algieru; pochodzi to ztąd że oczekuje na wygotowanie nowéj organizacji Algieru. f. .! Jenerał Mina przybył dnia 10 do Bordeaux. Jedna z tutejszych gazet powiada yyJournal des Déb. doniósł nam, że rząd francuzki protestował formalnie przeciwko zamierzonej w Madrycie redukcji cfługu hiszpańskiego. Wą tpimy aby podobna protestacja skutkowała, i dlatego radzibyśmy wiedzieli, jakim sposobem' w razie odmownym, mogłaby Francja wspierać dłużej rząd', który za doznaną opiekę wywdzięcza się'przedsiebraniem środka, rujnującego tysiące kapitalistów francuzki éh. Dotąd pocieszają się jeszcze niektórzy, że hrabia Torrcno chciał jedynie przez podanie swojego planu, poznać wrażenie, jakie sprawi za granicą podobna wiadomość, ażeby potém, gdyby gabinety angielski i francnzki protestowały przeciwko podobnemu bankructwu, mićć usprawiedliwiony powód przystąpienia do przedaży dóbr klasztornych. Będzie td środek mogący pociągnąć za sóbą naruszenie spokojności, co byłoby dla kraju mniéj szkodliwe i niebezpieczne, aniżeli upadek kredytu. Podobne domniemanie ma wszakze mało prawdopodobieństwa za sobą, gdy weźmiemy na uwagę, ie razem z pro|jektem redukcji, podał p.Torreno plan nowéj pożyczki 4-00 miljbnów realów. (Real 12 gr. pols.) Ale jakimże sposobem może rząd ni^psńśki mieć nadzieję że mu pożyczą pieniędzy, jak skoro w chwili gdy się o takowe stara, zrzuca z sjiebie zobowiązania wypłaty długów dawniejszych/' Mówią, że sam dom\n",
 'trzymali internowanych z rozmaitych miast, miasteczek i wsi przez siebie zajętych. Takich internowaiych wraz z jeńcami było około 800 osób, które więziono w ciasnych barakach, otoczonych kolczastym Tlratem. Jeitl prawie nio dawali tym nieszczęśliwym, a na każdy odruch rozpaczy odpowiadali pastwieniem Przed nadejściem wojsk polskich, zabrali Ukraińcy* zo sobą 620 osób, resztę pozostawiono jedynie z powodu tego, żc byli chorzy na ty» fas plamisty. Internowanym i chorym niósł pomoc, w małym zresztą bardzo zakresie, zawiązany ->Komitet niesienia pomocy* przez p. l>ar naszową i p. Albinowską. W początkach rządów ukraińskich władzę starosty pełnił niejaki Korzeniowski, który dość nawófc przychylnie odnosił się do ludności polskiej. W wielu wypadkach nadużyć tak władz wojskowych, jak i cywilnych, bard ze energicznie interweniował, za co został oskarżony- pizod wteazami ccntralnemi w Staniała wowie th?!Z ruskiego ks. Mossorego. Został U4 Korzeniowski natychmiast przeniesiony ze Sko O wyzwoleniu Tarnopola z pod inwazy! ruskiej donosi *W*iek Nowyc: Wojska nasze •wkroczyły do Tarnopola o gr dżinie 2-giej w nocy z poniedziałku na wtorek. Radość wyzwolonych mieszkańców, któryś Ukraińcy ęrrozili, że przed ucieczką jesizcr; wyrżną wszystkich sLachów i Lasfki*. nie da się wprost opisać słowami. Wsizycy mia»Mkau cy miasta nie spali, słysząc bowiem zbliżając się strzały i przeczuwając ucieczkę ^katóiwi, (jak powszechnie Ukraińców nazywali) cauw*. li, postanawiając nie dopuście ucie&ag.wg-cli dj rabunku i mordowania. Gdv więc na ulicy uka zały .się Zwycięskie wojska polskie, radość u wolnionych 7. pod tc-roru nie miała granic. Mimo spóźnionej pory, roiły się ulice mieszkańca, mi, spieszącymi powitać tych, którzy przynic, śli im zbawienie, wyzwolenie i światło thicn; ne, Irfórćgo prawie, że przez cały C7.a<. w #hawio przed nahajką i internowaniem, nie ogla dali. Do miaslta weszły dzielne wojska stojące poA komendą pułkownika Strzeleckiego i oddziały pułk. Sikorskiego. Później również zjechał d« ZmlinsiOalłcyiffiscMie]. Z Tłumacza donoszą do »Slowa Polsldegoc Siedmiomiesięczny czas strasznej niewoli ukraińskiej nareszcie zakończył się i dla Tłumacza. Dnia 26 maja 1919 roku \'wieczorem wkroczyły do Tłumacza patrole rumuńskie i z tą chwilą objął włatfzę przewodniczący organizacyi polskiej emerytowany radca dworu Leopold Popiel i sprawuje ją dotychczas przy pomocy komisarzy Bieniawskiego i L. Kochańskiego. Spokój i porządek w mieście i gminach okolicznych utrzymywała miłieyą i zorganizowana ochotnicza żandarmerya polska. Dopiero 01 maja 1019 roku wszedł do miasta jeden batalion wojsk polskich pod dowództwem kapitana Wciślaka. Ludność z nieopisaną radością przyjęła wojsko polskie. Oficerowie i żołnierze zostali, obrzuceni kwiatami. Wieczorepi gościło! oswobodzonego miasta bryg. Mączyński i w *q, miasto wspólną wieczerzą wszystkich oficerów. I rącej przemowie powitał braci, których k-rzW Wojska ukraińskie ustępując 25 i 2G maja; boleści donośnie "rozbrzmiewał po całej \'PotS\'V rabowały jeszcze polskich mieszkańców mia-ta ;We wtoiek Przyjechał do miasta dzieJnv i nic* Fiiilandyo walczy z fiolszesiKsml. Wiedeń, 11 czerwca (Telef. pryw.) »N. W. Journak donosi Helsingforsu; Na froncie 50-cio kilometrowym toczą się -krwawe walki między finlandzką biak gwardya a rosyjskimi bolszewikami. Finlandczycy ostrzeliwali Kronsztadt. Twierdza stoi w płomieniaeh. »Times« donosi, że w Petersburgu panuje niesłychana panika. Czerwona gwardya rozpoczęła znowu krwawy teror. Oficerowie rosyjscy rozkazali zatopić okręty u ujścia Newy, aby w ten sposób zatarasować drogo okrętom koalicyi. Według innych wiadomości\n',
 '1243 12H 2) Różnice na wadze powstałe przez osuszkę naturalną i przez zawilgocenie naturalne oblicza się ze średnich ważonych wilgotności ziarna przyjętego łącznie z remanentem początkowym oraz ziarna rozchodowanego łącznie z remanentem końcowym, przy zastosowaniu nast(~pujących wzorów: .\' obliczenie osuszki naturalnej (O) MpX(Wp,- Wk) o 100- Wk obliczenie zawilgocenia naturalnego (Z) MpX(Wk- Wp) z 100- Wk Wyniki należy podawać .w kg. Symbole oznaczają: Mp wagę ziarna zaprzychodowanego łącznie z remanent~rn początkowym, Wp średnią ważoną wilgotność początkową ziarna zaprzychodowanego i remanentu począt~owego, Wk średnią ważoną wilgotność końcową ziarna rozchadowanego i remanentu końcowego. B. Dla ziarna przechodzącego przez magazyn wyłącznie na mocy dokumentów, a nie magazynowanego, nie oblicza się ~ar?.""~o ubytku naturalnego podczas magazynowania, jak l roZnIC wagowych powstałych na skutek zmia.ny wilgotności. 9. W każdym przypadku przekroczenia zarówno normy ubytku naturalnego podczas magazynowania, jak również obliczonych prawidłowo rzeczywistych różnic wagowych pow- 6tałych przez osuszkę .naturalną lub przez zawilgocenie naturalne należy przeprowadzić dochodzenie dla ustalenia przyczyn tego przekroczenia oraz osoby odpowiedzialnej za jego powstanie. Analogicznie należy p"stąpićw przypadkach sprzecznego z mnIejszym zarządzenIem stosowania norm ubytku oraz obliczania i odpisywania ubytku naturalntJgo ziarna zbóż podczas magazynowania. 12-14 ZARZ\'ĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU DROGOWEGO I lOTNICZEGO z dnia 15 grudnia 1956 r. w sprawie postępowania z nadetatowymi samochodami osohowymi. \'r Na podstawie art. 3 ust. 2 dekretu z dnia 29 października 1952 r o gospodarowaniu artykułami obrotu towarowerro 1 zaopatrzenia (Dz. U Nr 44, poz. 301) oraz w związku z 1 zarządzenia Przewodniczącego Państwowej Komisji Planowiłnia Gospodarczego z dnia 14 grudnia 1956 r. w sprawie przekazania uprawnień do wydawania przepisów o gospodarowaniu pojazdami samochodowymi, czr;ściami zamiennymi i ogumieniem do tych pojazdów oraz o normowaniu zużycia materiałów pędnych w eksploatacji i obsłudze pojazdów samochodowych (Monitor Polski Nr 105, poz. 1209) zarządza się, co następuje: 1. 1. Jednostki administracji pańc;twowej (urzędy ł instytucje państwowe) oraz gospodarki uspołecznionej, zwane dalej w skróceniu zakładami pracy, mogą we własnym zakresie zbywać używane nadetatowe samochody osobl)we wszystkich marek i typów z wyjątkiem samochodów, wymienionych w ust. 2. 2. Nadetatowe samochody marki FSO M·20 Warszawa i nadetatowe samochody osobowe importowane, rejestrowane od 1 stycznia 1951 r.. o pojemności cylindrów powy:Ż.ej 1000 cm3, o ile ich przebieg nie przekroczył 150000 km, należy zgłaszać jednostce nadrzędnej,\' która: zadysponuje przr.~ kazanie samochodu innej jednostce posiadającej wolne etaty. 2. 1. Samochód przeznaczony do sprzedaży ndlf\'ży poddać oględzinom technicźnym w celu olueślenia stounia jego zużycia. 2. Oględzin technicznych dokonują uprawniony T\'le.-zo- 3. Koszty czynności rzeczoznawcy pokrywa n?bywca. 3. 1. Zilkład pracy obowiązany jest dokonać obwieszczenia o zamierzonej sprzedaży samochodu. 2. Pierwszeństwo nabycia samochoou przysługuje osobie. której warunki lub charakter pracy najbardziej uzasadniają korzystanie przez nią z samo.chodu. 4. 1. Jako cenę sprzedaży należy przyjąć detaliczną cenę cennikową nowego samochodu pomniejszoną o kwotę odpowiadającą stopniowi zużycia zbywanego samochodu. 2. W przypildku braku ceny cennikowej należy stosować ustaJone przez właściwe orgilny podstawowe ceny detalLzne, pomniejszone o kwotę odpo.wiadającą stopniOWi zużycia samochodu. 5. Tracą moc przepisy wydane w zakresie samochodów osobowych w sprawie: 1) trybu przekazywania i sposobu wyceny nadmiernych remanentów motoryzacyjnych (Monitor Polski z 1951 r. Nr A-l1, poz. 163\n',
 '4í. \'" ",,,"0<\'" """,,,,,,,,,, :\'\'\':\'\'\'\'\', "::e"" i J W II "or,z"S!.\' "II \\\\\\\\\\\\\\\\\' JI\'Uklll\'lI1 t II II I S I \\\\\\\\\\\\\\\\" :e\'I :t:lff; \'\\\\\\\\Ç ,é"", G 3 S z k n \\\\\\\\\\\\\\\\\' ski e n, ",\', \'; kLfm 5: Nel\' P\'SIllU ;,,\';,\\\\\\\\t .11 SOBOTA 2S GRUDNIA. Z:tIÎet. lIle ua trzy nuesii:\'cc zlutych th,iesÎçé njj sìç(,zllie- zlntyr.h C7..tCI\'Y. 1I111l1 r l\'oJed \'ncz ;.;rnsz J1.iCSI(, c. ,,\' GAZETA KR1\\\\\\\\KOWSK1\\\\\\\\ :\')\' PI u\'\\\\\\\\SEIl w,\\\\\\\\c\\\\\\\\ E IUETEOaOLüG[{:\'\': E. I.,,, \'l Ì1:i",; --;-r,n;::-cl I"p, ,\'iept" I Ps \'"I1,;- I odzÎuu w mial\', paryz. IHdìL Ht\'Hn. metr I Wiatl I S\'"n Atlllo,fel\'Y \\\\\\\\ Zjawisk,". napowiet.,,:,,,, "OZlIf\' ll\\\\\\\\\\\\\\\\\'flA\'1 6 \'lí"" \'I,\' IO I-jl. , 0, n \\\\\\\\,\'11, ,,,,.,1....111; ,Iat.y L"og oda 21- \'.t: I. OIG ", (,II, IÜ \'\\\\\\\\\\\\\\\\,1\'", "\'sellod,,; ..; 10 II, ;621 H. Z\' O. tlií; ;,., Ii :2t1 o. 058 10, 4 0, J!) n p", \'\\\\\\\\\'schod," sLohy PU.;lIda I \')- \'2 I[ 098 . 1.. 1, j8 I "\'nt;l:. _J .. t 10, I Ù, 991 t\' Ü I, 03 \'I\' Pi. \'Vsd.o,"\'i L rtt \'. l\'ol ol1:, >. Chll1Ur;I1I1Î I ,.\' "" iadnuu !!òc.ë IU.Uj4\' n t\'. .1 .\' t 1\\\\\\\\ n A I, 0 ""\'. .- Do ksiçgarni Sl. Gieszkowskieg-o, naùeszla z/ihnil Geografill An:zul\'[a ùla szkót 1\'rzepisana, 0 czém ma hOIlOl\' zawi.Hlomié Szallo" 1111 Pllhlicznosé, Sprzedaje sit; (\'xcmplarz po zip. 2 gr. 20. t 1 -P\' "\'- I \'\'\'ia.l..nlo ci za;;I. l,n.icZlleoj ....,.".. ,I.\' \'t" j Tf/(/l\'s:zawa 21 Gl\'/uluia. t1 U.\'II N. Pall\'-\' lIIiljqC sobi przedsla wiolle przcz JO. xi eia Namieslilika W hl\'óleslwie PolskiI\'m pro, j,y: PP Jabíba Ili\'del, jellerala hrygady i dow{)dcy al\'lyllel\'yi picszéj bylydl wojsk "01skich, kawÖll,\'!\'a order!)w, S\\\\\\\\\\\\\\\\\'. Slallislaw:! léj, i S\\\\\\\\I\', .\\\\\\\\1111)\' e.l klassy 7. hl\'daillami, Siallislawa llinrllt r, majlll\'a 1\'1111..11 4 CJ pilWholv linio. \'InJj l"ch:i:e woj,k,. ka\\\\\\\\\\\\\\\\\';.lel\'a ol\'dCl\'ów: w, Slanis"a,;\'a 3éj (ovcfnie 2éj) kla,ssy i sw W1o-.i dzillliel\'za \'4, j khssy, Igli. PI\'<jd/ Y\'Îskicgo, podpulkowll1ka szlavU glowne o cz s"1 kwalcrmislrza jellcralnrgo wojsk pomicllionych, kawalel\';! ol\'dl\'l\'u s\\\\\\\\\\\\\\\\\'. AlltI)\' 2éj klassy z bl\'r 1all Lami ,-II lIatianic im szla(:heeLwa d7.ietizil\'.l.nego, lósownic do al\'lvkll1ów \'2g\'o i 7go prawa II szlaeheclwie, .Liol\'ilc lIa uwagç: co do pier- 7l1sze"\'O: 42 lellllij pr1.es1.1o sluzvl;\' palla Redel, ludzi z Ilrzywii!Zallie j..gll do prawéj wbtlzy, w ciOjgll (IslalnidJ l.ahurulÍ okazane, i duznane \'I. It\' o pOlA/odll p"7.esladow;lnie, co\' do dl\'llgiego: :W 1elni<j sluZb", p, llindier, IJlemniéj Fz \'\\\\\\\\\\\\\\\\\'iijzanie do pl\'awéj wladn\' w piel\'\\\\\\\\\\\\\\\\\'szych duiach wybul\'hlego 1\'0kos1.u lI<lowoduioIlC: co I ({() lrze.cu go: da wile slilgi i pt SIf- owallie p. Il\'i!dz) nsk)og-o od chwlh Pl\'zywl\'o,\'cma spokojnosei w kraju,-postanowil im nadaé dziedziczne sdachecLwo Itrôlcslwa Polskiego, mieé oraz ch qc! aby pl\'a wa i fll\'Zywilr je takiegoi dzie- ,dzlcznego sz:lad]eClwa, i do uzicci ieh, pr7.Cd dfl em \'27 lislopada r. L. zrodzon)\'ch, rozciqglll le by1)\'. I ., Pury!:. 10 Unulllia Arahy, klól\'z)\' lu\\\\\\\\yarlvsnli m;lrszalkowi Bugeand do Fl\'allcyi, III\'zvb \'li wlasnie do Parvia. OJziani by1i swem bialemi vurnusami; wészli wczoraj do Paryza, lrzymajqc Zól ellgle swe pyszne rUlilaki slal\'.wnie dCl\'ami ukryte, abv siti nie zazit;hi1r. \'", ... I Dowiadlljemy sit: ie wicrhl\'. Abranlcs, nadzwyczajny\n',
 'Że towary śliczne, a jednak tak tanie, Aż się temu dziwią, kupujące panie. Magazyn Ludwika Caneau i Sp., Marszałkowska 124, Korty, Jedwabie, Kanausy, Wełny, Barchany i t. p. Dotychczas szczoteczki w zbytkownej oprawie: hebanowej, srebrnej, lub z słoniowej kości, sprowadzano z Anglji-lecz teraz nikt prawie ztamtąd nie sprowadza, co agentów złości, że szczotki krajowe tak ładne i tanie, iż lepszych w Londynie nawet nie dostanie. W. Bielski. Fabryka szczotek, ul. KalikstalO. Kłopoty opałowe, w jaki zwalczać sposób? Pyta się nas codziennie bardzo wiele osób: Koks kupować, bo tani oto nasza rada, I kuchenkę gazową, niech każdy posiada. Składy Zakładów Gazowych ul. Senatorska 8. (Kuchenki gazowe „Żar;" Żelazka do prasowania, i t.p) Na kiepską czekoladę ciągle narzekano, Dopóki zagraniczny wyrób sprowadzano, Dziś atoli na lepsze wszystko się złożyło, Bo grono cukierników u nas otworzyło: Swojską Fabrykę Parową: Kakao, Czekolady, Cukrów i Wafli. Cukiernicy Warszawscy: „Blikie, Zawistowski, Górscy i Sp." Wolność 2. Składy: Nowy-Swiat 72 i ul. Marszałkowska 123. Do lokalów rozszerzonych, otwarto podwoje, Są potrawy tam gorące, i wszelkie napoje, Pięć bilardów ustawiono, w efektownej sali, I gabinet do gry w szachy, mają goście stali. Cukiernia w Ogrodzie Saskim Józefa Jackowskiego. Wejście od ulicy Królewskiej No 10. Wszyscy Warszawianie Kauna bardzą chwalą, za jego wyroby dobrych Wód gazowych; na niego odbiorcy nigdy się nie żalą, bo też w całem mieście, nie ma owocowych wód lepszych od znanej wody „Grenadiny", albo jeszcze lepiej z jagód „Żórawiny". Fabryka Wód Mineralnych Fr. Kauna, ul. Wilcza No 60. Sardynki w tym roku, marny wygląd mają, Wszyscy o tem mówią, co się na tem znają, Jednakże wybornych sardynek dostanie, Tam gdzie są towary najlepsze a tanie, mianowicie: w Składzie Kawioru, Ryb, Serów i t. p. Kuryluk i Rogulin, Halla Miejska, za Żelazną Bramą. Kłamliwą pochwałą, aczkolwiek się brzydzę, Muszę jednak przyznać: pewien browar w Rydze, Warzy dobre piwo, które przysyłają Do naszego grodu i składy swe mają: Przy ul. Grzybowskiej Jfc 48. Piwo Stryckiego. Przedstawiciel A. Domański. „Jak cię widzą, tak cię piszą" stare to przysłowie. Masz ubranie bardzo ładne, każdy ci to powie! Nic dziwnego, bo kupiłem w znanym magazynie, Który z kroju i taniości, w naszym grodzie słynie. Mag. Ubiór. Męzkich J. Krajewskiego, Ś-to Krzyska15. Drukarnia pośpieszna p. R. Krupeckiego, Wykonywa druki rodzaju wszelkiego, Przytem ma towary najlepszych gatunków, Moc kajetów szkolnych, tudzież do rysunków. Skład papieru i galanterji R. Krupeckiego, ul. Wierzbowa 1. (Drukarnia pośpieszna). „Sudoryn" przeciw potom, dobrze jest już znany, i „Klawiol" na odciski, też wypróbowany, „Brassicon" uspakaja cierpienia nerwowe, Są na składzie również „sztyfty migrenowe." Apteka Ap. Kowalskiego w Warszawie, ul. Graniczna 10. (Tel. No 1320). Jesienne i dżdżyste wieczorowe chwile, Przy kawie, lub piwie, spędzisz bardzo mile, W cukierni największej, gdzie jednak bez wrzawy, Podadzą ci również gorące potrawy. Cukiernia Władysława Jackowskiego, Nowy-Swiat No 51, (róg Wareckiej). Z różnych stron miasta, panie pytają, Gdzie dobry ocet kupować mają? Najlepszy ocet, spirytusowy Winny, nie kwaśny czysty, więc zdrowy, wyrabia: Fabryka Octu K. Wilanda, uf. Piękna ik 30. Kantor: Piękna 32. (Telefon 2464). Rozbijają kasy, i kradną dziś wszędzie, Jednakże wypadku\n',
 'nadzorczej likwidaoyą Towarzystwa. _— . Barum, 2 Inla— (Centrum a narodowcy.) Mowa miana przez p. Bennigseua na wsi ym wiecu zg! ,narndowó—liberelnym. bliżśj nas obchodzi z „wodu po- stawy, jaką mówca zajął względem centrum. Jest to „publiczną tajemnicą", rzekł pan Bsnnigsen. że .,partye ultramontańska w ogóle nie jest. partyą polityczną". "Każde zadanie prawodawcze ocenie ona „według uprownionyoh lub nieuprawnionych żądań swych zasad kc— śoielnc-pelitycznych". Ztąd- wynika i_dle rządu, i dla innych stronnictw politycznych wielka trudność co do zajęcia względem centrum odpowiedniego stanowiska. Nasemprzód nierozumiemy, czemu p. Bsnnigsen rzecz powszechnie wiadomą zowie „tajemnieą" chociażby nawet i publiczną. Frakeyi centrelnój nigdy o to nie szło, aby uchodziła za stronnictwo polityczne na podobieństwo innych. .\',bądż zachowawczych, bądż liberalnych”. Piętno polityczne miele chyba wtedy. gdy w początkach sw go istnienia zaprotestowała przeciw sposobowi, w jaki d pruski prowadzil wojnę w r. 1866, tudzież przeciw skutkom, które to wojna w formie snneksyi za sobą pociągnęła. To było powodem połączenia się z nią ,.Wełfów". a jeden z nich, p. Windhorst, przez dawniejszego przewódzoę frakcyi, niecdżałowanego posła Mallinckrodts, „perlą" stronnictwa nazwany został. Lecz ten ..rys" polityczny lrakcyi centralnej byłaby mogła partya Bennigsene wraz ze sprzymierzeńcami z łatwością pominąć. gdyby jśj się nie było zachciało nowe przez anneksye i wypadki lat 1870—71 wytworzonemu poleżeniu Niemiec nadać charakter antykatołicki. Ale frakeya p. Bennigsene swego wpływu na chwiejnsgo z razu kanclerza. jakby umyślnie na to użyła, aby na nowśj kreacyi politycznśj wycisnąć piętno wrogie katolicyzmowi. Już jako założyciel i gorliwy zwolennik dswniejszego stowarzyszenia narodowegodążył p. Bsnnigsen jak to liczne jego ówczesne mowy dcwodnie wykazują do wytworzenia zjednoczonych Niemiec, w których po wyłączeniu Auslryi nie miało być, miejsca dla „twierdzy ultramontanizmn”. Około roku 1870 oderwały się nspcmykanls o „protestsnckiśm cesarstwie". które po narcdowoach konserwatyści i rzą— dcwcy, jak dzieci ze panią matką pacierz, powtarzały. Jeśli przeto p. Bsnnigsen z sojusznikami czysto politycznemu utworowi nadawał piętno „protestanokis". niechże się nie dziwi, jeżeli katolicy nowego cesarstwa i w innych materyach politycznych, np. w kwestyi wojskowćj. widzieli tło wyznaniowe i odpowiednią zajęli postawę. Jeśli więc sobie p. Bsnnigsen tak mocno życzy. aby centrum kwestye polityczne oceniało ze stanuwiska politycznego, niechże i on i sprzymierzeńcy jego przestaną mieszać sprawy polityczne z religijnemi; niechże przyznaj że „oęserstwo ewangelickie" jest ..mrzonką". na której urze zywistnienie stałość katolików niemieckich nigdy się is zgodzi; niech się do tego przyczynią, by katolikom rócono prawa poręczone urcczyście traktatami i paten mi o kupeoyjnemi i konstytucyjnie zaprzysiężono. a wtedy stolicy raz na zawsze się wyrzeką zapatrywań na sprawy polityczne ze stancwiska wyznaniowego. Ale kto chce ich do takiego wyrzeczcnin zmusić. nie zaniechawszy walki kulturnój, ten żąda po. nich złożenia broni, pozostając sam w pełnćj zbroi od stóp do glowy. —_—w_-_—_ ZIEMIE POLSKIE. Biskup krakowski. Prywatny telegram borlińskiego „\'l\'egoblstu" donosi z Rzymu. że Stolica Apcstolskc przystdłn iiu propozyoyą rządu uustrynckiogo, według którój Biskup krakowski c brut uustrynckisgc ministra linansćw, ka Albin Dunajewski ma być mianowanym Arcybiskupem lwowskim. NIE—GY. Berlin, 20 maja W sprawie znanego wezwaniu rządu przez parlament do pociągnięcie do ndpcwicdzinlncści urzędników. którzy przy wyborach przekroczyli swe utrybueye, gazeta .,Vossu" przytacza szereg\n',
 'Archiwum Nieświeskiego wykazało dowodnie, że część Archiwum Wieikoksiążęcego, w którem wśród innych dokumentów i ksiąg znajdowały się takze akta unji i przywileje litewskie, dostała się do Nieświeża między rokiem 1650 @Zebranie przywilejówg w którem niema ich) a rokiem 1688 (avkegestx- sprawc, gdzie się zjawiają po raz pierwszy), ściślej nawet określając między rokiem x653 (Fasti Radiviiiani, które nic o nich nie mówią) a r. I557 (w którym sejm warszawski stwierdził nieobecność aktów unji (w skarbie). Ze wywiezienie ich z Wilna nastąpiło w przededniu inwazji moskiewskiej w r. n65 5, wątpliwości nie ulega, niewiadomo tylko, kto uratował Archiwum Wielkoksiążęce, czy sam kanclerz litewski Albrecht Stanisław Radziwiłł\', ordynat na Ołyce, czy też raczej podkanclerzy i hetman polny litewski Michał I Kazimierz, ordynat nieświeski, niewiadomo też, jaką rolę odegrał w tej całej akcji przedewszystkiem zainteresowany losami skarbca podskarbi litewski jerzy Bogusław Słuszka. Otwartą też pozostaje kwestja. czy Archiwum to wprost z Wilna przewiezione zostało do Nieświeża, który też, jak wiadomo, musiał znieść współcześnie oblężenie moskiewskie, choć szczęśliwie odparte, czy też dostało się tam raczej dopiero trochę później, po skończeniu wojny moskiewskiej. jakkolwiekbądź, podstawą przechowywania dokumentów litewskich w Nieświeżu nie mógł być przywilej z\'r. x551, o którym też głucho w zamku przed r. 1743, kiedy to po raz pierwszy zjawia się w inwentarzu archiwalnym Wessla (niema go jeszcze w iuwentarzu Goñaufa z r. J721i). Ta okoliczność skłania do bliższego zbadania samego dokumentu, który przechowuje się w Archiwum Nieświeskiem pod numerem 937. Spisany on jest na pergaminie grubym, dziwnie ściemniałym, jakby olejem napuszczonym. Pismo stara się naśladować italikç z w. XVI, wzorując się prawdopodobnie, choć niezawsze szczęśliwie, na piśmie wielkiego przywileju koniirmacyjnego ziemskiego Zygmunta Augusta z 155x r. (t. zw. księga aksamitna, równiez będąca w przechowaniu Radziwiłłów), z którego dokument przejął też datę roczną i dzienną. i Zarówno inicjał, jak i podpisy króla i kanclerza litewskiego, Mikołaja Radziwiłła, są wiernie przekopjowane ze wspomnianego przywileju. Pieczęci brak, śladem \'jej mają być dwa trójkątne otworki oraz ślad odcisku sznurów, który jest jakby ołówkiem na pergaminie wycieniowany. Wszystko to wskazuje, że przywilej z r. x551 jest falsyiikatem, mającym na celu zabezpieczyć prawnie przechowywanie przez Radziwiłłów tych cennych dokumentów państwowych. Chodziło im szczególnie o akta unji i przywileje litewskie, inne bowiem akta dyplomatyczne i księgi zostały, może częściowo przynajmniej, zwrócone do Wilna\'. .~_. Kiedy dokonano podrobienia przywileju z r. 155x? Czas ten określić się daje \'mn\' „mmm” n43., wggygtkie trzy ::gesti-y pisane są tg samą ręką, prawdopodobnie samegoweasia\' mają takie same okładki i tytuły na okładkach, również tą samą robione ręką. I gaea ucgególna, że Lustracja Arcbiwóws, sporządzona przes Wesela w r. 175S. 05° "filmik *\'89 „gum 3 g, 1743, jakkolwiek przytacza przywilej z r. x551 we własciwem miejscu. I \'rak twierdzi Jakubowski j. w. str. 5 bes bliższego uzasadnienia. . Swiadcsylby o tem zapisek w inwentarzu sr. x744, gdsie wspomniany jest fsscykuł 67, sw ktorym snajdujg się regestra pact, hramot moskiewskich i innych skryptów, korrespondencyj najjasniejsaych krolowleh Meiow polskich i całej Rzplitej, W. Ks. L., s cerami JMciami moskiewskimi, ograniczenia niektore s \'hakami i inne dyspozycje, ktore ad Archiwum\n',
 'widnokręgu naszego życia ukazały się nowe perspektywy i nadzieje. Kiedy widoki polityezne zapowiadają nam pomyślne roztrzygnięcie kwestji żydowskiej Palestyny, ujawnia się zarazem możliwość stworzenia ośrodka kultury żydowskiej na górze Sjonu ! Sprawa otwarcia uniwersytetu żydowskiego, zadecydowana na Il-m kongresie, staje się znów aktualna. My, akademicy żydowscy, którzy odczuwamy więcej od innych potrzebę własnej szkoły wyższej, poczuwamy się do obowiązku współdziałania przy tworzeniu wielkiego gmachu kulturalnego w Erec-Izrael. Przystępujemy do gromadzenia wszelkiego rodzaju książek, treści żydowskiej i ogólnej (naukowych i bełestrycznych) we wszystkich językach, jakoteż całych roczników gazet i pism oraz wszelkich dokumentów dla przyszłej biblioteki uniwersyteckiej. Zebrane książki i pisma służyć będą jako materjał do studjowania dla młodszych kolegów naszych, a być może i dla niejednego z nas jeszcze. Zwracamy się przeto do społeczeństwa żydowskiego z wezwaniem dopomożenia nam w naszym przedsięwzięciu. Każdy z nas wziąść pod uwagę powinien tę okoliczność, że książka lub komplet pism, który wcale lub niewiele pożytku przynosi wtedy, kiedy spoczywa w bibljotece prywatnej, wielką usługę dać może, jeśli znajdować się będzie w księgozbiorze uniwersyteckim. Oddawajcie zatym książki i pisma przyszłemu uniwersytetowi! Prosimy o komunikowanie nam o tych książkach i czasopismach, które każdy na ten wzniosły cel poświęcić praguie i o wręczanie nam, względnie przesyłanie nam ich, (na prowincji oddawać należy miejskim komitetom sjonistycznym dla przesyłki ich do nas). Pewni jesteśmy, iż słowa nasze odniosą pożądany skutek! Wykażmy, iż drogi jest nam wszystkim żydowski uniwersytet w Jerozolimie ! Sjonistyczny Związek Akademicki „1ARDENJA" w Warszawie. Adres nasz: Biuro Sjonistyczne, Warszawa, dla „Jardenji" Graniczna 9. Skrzynka pocztowa No 98. Na linji Wawer Otwock „Głos Żydowski" nabywać można w tamtejszych kjoskach przy stacji i u kolporterów. —— Listy do redakcji: Szanowny Panie Redaktorze! Źle uczynił p. „j. a ." porównawszy organ akademickiej młodzieży polskiej: „Pro arte et studio" z wydawnictwem Jardenji p. t „Hechawer". Są to wprost dwa niewspółmierne wydawnictwa o zgoła innym charakterze i celu. Szkoda, że sprawozdawca nie przeczytał uważnie wstępu, w którym wyraźnie jest zaznaczony charakter dydaktyczny „Hechaweru", Gdyby akademicka młodzież sionistyczna zamierzała wydawać organ własny byłaby to niewątpliwie uczyniła w języku ojczystym. Z poważaniem Komitet redakcyjny. Odpowiedzi Redakcji. „Życzliwemu". Nieuzasadnionych i złośliwych zarzutów nigdyby nie zabrakło, nie będziemy się więc i teraz z kalumniami liczyli. Pomysł rozstrzygania konkursu literackiego w drodze plebiscytu nie jest nowy. Stosowały go często największe pisma francuskie, niemieckie i rosyjskie. Dodatnią stroną tego pomysłu jest to również, że umożliwia poznanie smaku literackiego i upodobań danego odłamu czytającej publiczności. Świat czytelniczy „Głosu Żydowskiego" jest czemś zupełnie nowem na tutejszym gruncie. Narodowa publiczność żydowska, czytająca po polsku! Jeśli chcemy dla niej pisać, musimy ją poznać. Wyrok jej w sprawie konkursu będzie wykładnikiem jej pojęć i upodobań. Z drugiej strony nie należy sądzić, że t. zw. „sądy konkursowe", złożone z przypadkowo sklejonej grupy literatów stanowią aeropag bez zarzutu. Jest to jeszcze wielkie pytanie, czyj sąd będzie sprawiedliwszy: czy orzeczenie grupy literatów, czy też werdykt ogółu czytelników. W tym wypadku należałoby się głęboko zastanowić nad znaczeniem maksymy vox populi vox Dei! Utwory zamieszczone, będą opłacone na żądanie autorów. Nowele zakwalifikowane do druku, publikowane są nie\n',
 'łym: dwukrotny wzrost liczby pracowników członków brygad pracy socjalistycznej wzrost brygad posiadającvcl1 od7nakę srebrną (o 29). bra7..QWą (o 21). a także brYl":ad pracy. SO.r cjalistYC7.nej ubie aiących się o nadanie oo..naki ?łotej (29) i srebr"ej 4t wzrost liczby pracowrrik6w posiadających tytuły przodowni.k6w i za.c;łużonych przodownik6w praey socjalistycznej we wspM7.awodnictwie indywidualnym. We v,\'SP6łzawodnictwie mlęd7. k}adow:vm w uple zakładów produ!<cvjonvch w.vr6żnia e Kopalnia ..Je7i6rko". w !!Tupie za- ł.ad6w t>Offiocniczo-ushlf!owych Zakład Auto- .... ma.tY\'ki, TranstXJrtu KoleiowC:1!o. w ł>O?oJ;tałyrJ, D7hł T<ontroli .Jakości. W br. na wnif)!i; WR7Z v,rprowad:zono w KiZPS i(\'!w.cze ;(\'dna forme W!rof;ł7.3"..od"ictwa: o tytuł ..Najlepsl.Cgo MIstr.la i Oreamzatora". do którego pr.lysląpi!o 7 ;l,\' kładów KiZPS. d w na: 77 mistrzów. Oprócz form wspołl.awodn:ctwa wymienionych w mformac.li sekretarza Głównej Komisii Wspołzawodnictwol Pracy przedsiębiorstwa (z któl\'ej czerpiemy te dane) nalei-ałobv W} mienić duże /a;nteresowame różnymi formami współzawodnictwa okolicznościowego. W roku ubieełym uczestni cl.ylo w nim 41 brygad, z których 37 uzyskalo tytuły brygad lm. VIII Kongresu Związków Zawodowych. 67 brygad ubiegało się o Pl\'zyznanie tytału im. 60 rocznicy Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Paźdzwrnikowei IPodsumowanie w tym I.umer.le ..Siarki"). Dodam jeszcze, że potrzeby techniczno-organizacyjne wspołzawodnictwa (zakup bonów książkowych, nagród r.leczowych, biletów na imprel.Y. proporców). w ubieglym roku wynioslv w KiZPS 300 tysięcy złotych, a w br. 447274 zł. Natomiast brygady i zakłady zdobywające I i II miejsca nagradzane są nagrodami pieniężnymi z kwoty wydzielanej z dyspozycyjnego funduszu plac. ustalanej corocznie przez dyrektora naczelnego przedsiębiorstwa. W 1976 loku wyniosla ona 800 t ysię<. v zł i została wykorzys\'ana w całości, w tym rok LI 820 tysięcy zł. z CZEI!O do dnia dzisiejszC"!!o wydatkowano blisko 500 tysięcy. Dobrze byłoby, by te złotówki zaprocentowały m. 1n. tym wszystkim, o czym w pierws ym akapicie: zw;ększoną wydajnością i dyscypliną pracy. obniżką kosztów produkcji i poprawa warunków pracy. oszczędnościami na materiałache..ergii, a więc wszystkIm tym co rzutuje na wynik t konomiczny przedsiębiorstwa. A jeśli już się do cz oś zobowiązujemy warto pomyśleć o czymś ieS7.cze: czy, aby nowym zobowiązaniem nie powielić starych ObO\'Wią7Jków. o O Problemy dotyczące 6łzawodnict\'Wa stanowiIy rn-redmiot obrad poł3C\'zon o Prezydiwn Zwiazkowej Rady PI\'7eds;pbiorstwa i Zarzadu M;ędzY7akładowego ZSMP odbyteeo UJ października bicż3CeeO roku. .. (ktun) Inąuguracja nowego roku akademickiego i \\\\\\\\f i .s (Ciąg dalszy ze str, l) Gruszecki, z Akademii Gorniczo Hutniczej >N Krakowie prodziekan Wydziału Górniczego, doc. dr hab. Zbignicw Ołenderka i z lubelskiego Uniwersytetu im. Marii Skłodowskiej Curie proreklor, doc. dr hab. Kazimicrz Syk ut. W chwili obecnej we wszystkich punktach konsultacyjnych studiują 343 osoby są to pracownicy różnych tarnobrzeskich przedsiębiorstw i instytucJi. ..,. "\\\\\\\\ Sekretarz KW PZPR Wiesława\' Maziak w swoim wystąpieniu złożyła pracownikom naukowym i studentom życzenia owO\'cnej pracy w nowym roku akademickim i sukcesGw dydaktyczno wychowawczych. a także omówila znaczenie i rolę, jaką odgrywają na naszym terenie pl\'zcdstawicieistwa wyższych uczelni z Krakowa, Lublina i Rzeszowa. Na zakoilczenie uroczystości odbyła się immatrykułacja studentów z I roku. e-ma J "\' , """ , "\' " """"" " """ " " " "\'"\'"\'"" "\' , \'"\' "\' . Plenum KW PZPR w Tarnobrzegu ! OoskQna,lenie pracy ideowej ! I dalszy wzrost i umacnianie szeregów partii\n',
 "na przeL'lzkodzie obecne nil'zdl'owe prl\\\\\\\\ciy i 1'01kielzana pajdokracya. Utrudnia j, tak e sarna pubJicznosé, nie dbajl\\\\\\\\ca 0 meralne zaprzed ustaw 0 wywlaszczeniu? Wszak ob za glos calego zaboru pruskiego ha I to chowywanie siEl uczniów poza szkol'l. To te chodów grunwaldzkich wówczas nie obcho- co innogo. Z bólem serca ustC!piJibysmy; mlodziez dojrzewa przedwczesllie, czytaj c dzilismy. ja pierwszy glosowalbym, aby iadnej uroczy- nieodpowiednie ksi tki, ucz szczajl\\\\\\\\c do szyn- A w zaborze rosyjsklm? Pornijam caly stosci, nawet owego nabozenstwa nie bylo. ków i t. p. Mlode egzystencye, zanim siEl roz. ùlugi szereg dawniejszych plaszczeó siEl I Bo choé bylbym sUnie przekonany, ze obawy win ju sill zwichnl te dem wychowaniem, wstlwien na drogEl lojalnosci. Ale wezmy ich plonne, ze nasza uroczystosé ani im za- cz sto upadle moralnie, niezdolne do pracyczasy ostatnie Glosowalismy }ejalnie za po- I!Izkodzi ani pomozli' -A to przeciez uwaial- Prelegent szeregiem przykfadów I'Itwierdza, borem rekruta (hez naszych glosów bylby bym, ie obowil\\\\\\\\zkiem naszYIll byloby uwzgl ze obecny system wychowywania f.RaCznej upadl wniosek rZl\\\\\\\\dowy) i w odpowiedzi dnié nawet takie plonne obawy, a to dlatego, cz sci mlodliezy jest zgubny, a ujemno I'IkutzlRniejszono Iiclh poslów z Królestwa. Bez aby, gdy Prusak ich przycisnie, nie powie- ki Jego sl\\\\\\\\ juz widoclne i wzbudzaj1l:ce trwobdnej przyczyny zamkni to :tMacierz I!Izkol- dzieli: czemuscie nas nie usluclJali? Ale oni g 0 przyszlo é spoleczeóstwanl\\\\\\\\c i liczne polskie towarzystwa oswiatowe tegoo powiedzieé nie mogl\\\\\\\\, bo wiedz2t, ze Pru- Nad referatem wywi zala si ozywiona na Litwle i Rusi. Zad Usmy w dutkll slowian. sak tak czy owak cislll\\\\\\\\é ich b dzie... dyskusya, podczas której zabferali glos Dr sk!li bez iadnych zastrzezenc, przyjmowalis- Nie, to nie prawda, aby tego spoleczen- P oz II i a k, radz c umieszczaé II1l0dziei w inmy ucztaml w Krakowie i Warszawie Bo- stwo wielkopolskie od nas wymagalo. Wszak ternatach, gdzie prócz pieczy mt\\\\\\\\teryalnej, brinskich, i dla zgody z Polakami wypra- czytamy dziennlki wychodzlj,ce pod prnskim roztacza si nad rnlodziez oplek moralnqcowano projekt odll\\\\\\\\czenia Cbehllszczyzn)'. zaborem gdzie w nich slad tej obawy? Równiet ks. prof dr. Fr. Go I b a przyll\\\\\\\\cza Na Rusi powstalo stronnictwo krajowec, Owszem, dowiadujemy si z nich, ze i tam sit2 do wywodów, wykazuj c korzysci pfyn ce wypierajll:ce sj l1\\\\\\\\cznosci z Polskl\\\\\\\\, wybrano Grunwald, choé w skromnych rozmiarach, bq z umieszczania mlodziezy w zakfadach wy- Rosyanlna poslem, choé rozporzl\\\\\\\\dzalismy dzio obchodzc>ny. .Iuz jest olH:hodzony chowawczych, gdzie mlodziez, wolna od ztych wi kszoscill: glosów; doszlo do teg-o, ze Po- swiadczl{ 0 tern liczne okolicznosciowe wy- wplywów zewnQtrznych, poza nauk!! moze lacy Wolynscy przezwali .iQ Wolyñcami i od- dawnictwa. oddawaé si uprawie roslin, zaj ciðm gosposylali eIementarze polski@, przyslane z War- Wi c obawyc kilku, kilkunastu, Iub kil- darskim, wspólnym zabawom, co chroni jl\\\\\\\\ szawy dla tizioci pol skich i za t wier- kudziesi ciu panów, nie mogl\\\\\\\\- nas powl'ltrzy- od prózniactwa i jPgo skutkówn08é, wi cej niz psil\\\\\\\\, w projekcie samorz maé od tego, czego uczucia wymagajll. Nie Prof. ks. t) 0 d win stwierdza, ze zbyt du ogranlczono do minimum t;dzial w\n",
 'budowy Ołtarzy, Ambon, Chrzcielnice i innych sprzętów dla delcoracyi Świątyń Pańskich i najrozmaitszych gatunków kamienia, marmurów, simiłimarbre, masy mozajkowej, drzewa i bronzu. Wykonuje w rozmaitych stylach i wielkościach w wypukło-rzeźbach, artystj-cznie modelowane i polichromowane Stacye Męki Pańskiej, wypukło i płasko rzeźby, grupy i figury Świętych Pańskich, Feretrony, Groby Wielkanocne i żłobki na Boże Narodzenie, Żyrandole, Lampiorze i wszelkie bronzy kościelne. 114 FHANCDZKI MEHMTMIIŃ. przeciw CHROHICZHEJ OBSTRUKCJI Doza i\' pigułki icieczortm przed spoczynkiem. Nie powoduje bólu w żoł{tdkn. ani mdłości, ani biegunki. Warszawa, telefon 78-53, udziela pożyczek spłacanych ratami i przyjmuje kapitały na Iokacyę, płacąc do 7%gffir Hliuro czynne od &od%. lO-ej do 3-ej pp, "WĘE ZARtfĄD: Stefan 7<raH, Jan Werner i paweł Kopelman. 274 ASTHMAi KATARY Leczą się przez użyoie COCłS^* CY6ARiTEX ł pnosziuj ELCłr^sLir Duszność, Kaszel, Zakatarzenie, Nowralgio. FUHIOATOR do NAKADZAN1A PlflTSlGWEGO |SStNAJSKUTHCZNIEJSZYMSKODKUiM llo POKONANIA Chorób organów oddechowych. Przyjęty u szpitalach francuskich i zagranicznych. We wszystkich znacznych aptekach Francyi\' i zagranicą. Sprzedaż hurtowa w 1\'aryżu: 20, ulica St-Lazare. Trzeba wymagań własnoręcznego podpisu ci każdej szlucc j>k oljok PIERWSZAWKRAJUFABRYKAASZYNEKGAZO-NAFTOWYCHiSPIRYTUSOWYCHt"fvTAT-TTT5VWarsmawB,nlicaLesznoJi6SXXljuijI,Telefon116-95.Rokzałożenia1893.Polecapocenachhurtowych:KuchenkiPrimns361rb.3.60,PrimusNoOrb3,system„Primus"bezpompkirb.1.50,którewciągu2-chlatzadopłatąrb.1zamieniamnanowe,Sjtlrytuso-wemaszynkio1i2fajerkachodkop.46dorb.4.Piecykidoogrzewaniamieszkań,dającesięzastosowaćdokażdejmaszynki—Primusrb.1.—Piecga/.o-nafflowydoogrzewaniamieszkań,sklepówit.p.bezrur.przenośnyrb.O.Gazo-naftowakompletnaItiicliula,speeyalniedlaletnichmieszkań,o4-chfajerkachrb.10.\')Ekspensnariykop.2nagodzinę.tMaszynkidlapp.malarzydoodpalaniafarbyrb.1.50.cMaszynkidogrzaniażelazdlapp.szewcówrb.1.PriiunsyoryginalneSzwedzkiestalenaskładzie,jakrównieżoddzielngśei.—.Specjalnarepei-acyamaszynek„Primus.138 SPECYAŁNA Szkoła KROJU i SZYCIA metodą „Wortha," Jtfntoniny leszczyńskiej, wykwalifikowanej mistrzyni cechowej, Nowy-Swiat 46 ni, 5 z pensyonatem. Ceny przystępne dla wszystkich. Po ukończonej nauee, uczennice otrzymują patenty oeehowo i prywatne. Zapis codziennie. ARTYSTYCZNY ZAKŁAD it KOŚCIELNYCH M. KROCZEWSKI, Warszawa, Nowowielka 6. Wykonywa wszelkie roboty w zakres zdobnictwa kościołów wchodzące. Buduje ołtarze, ambony, konfesionaly, chrzcielnice, stalle i ławki, urządzenia zafsrystyjne, drzwi główne i boczne i t. p ., wszystko z doborowych, różnorodnych materyałów w różnych stylach. Posiadam na składzie potowe feretrony i niektóre figury świgtych. Posiadając odpowiednie środki materyalne i duży zapas doborowych i suchych materyałów, mogo łaskawej mojej klijenteli dostarczać wszystkie roboty na rozpłaty. Przy sposobności proszę o łaskawe zwiedzenie zakładu. I34 i niw nim ————\' Ggitofi&enfa drobnebiedna prosi o pracg, przyjmulual I14U j0 szycie w domu bluzek", sukien; przerabia tanio, Żórawia 15 m. 18. ukończony szkolą dziesięcioletni|| praktyką poszukuje posady, ul. Chmielna J5> 62 m. 3a. 318 duży, kuchnia obszerna, tanio do wynajęcia zaraz, Brzozowa Jw 9. 319 Rolnik, rolniczą Skiep Staruszka m. 18. z dwojgiem sierot prosi o pomoc, ulica Rybaki No 24 322 llf7onnipt> Konserwatoryum wyższego Ul/^^iilllbd kursu udziela lekcyi gry fortepianowej, przygotowuje do Konserwatoryum, Bielańska 4 m. 7 296 \\\\\\\\A/fjnuin z czworgiem dzieci prosi o pofWUUWU m00 oiiary pod lit, „P. M ." ulica Kapitulna 4m. 11. 329 WvilP?9fil P1 7 02 miesi.ie pończoszni- Wjui/&CUII 0twa ułatwionym sposobem, dajg robotę. Pracownia istnieje lat 25. Świętokrzyska 331 .Wanda," obeonie Zaleska, JSS9, oficyna. Dzień j Teatr Wielki. Teatr Rozmaitości. Teatr Nowości. Teatr w Saskim ogriMJsie. Teatr Mały. Filharmonia. Niedziela, 14 marca. Po pol.: Rycer- wiean. i Pajace. Wieczorem! Jezioro łabędzie; Pijani/ Po polud.: Krysia leśniczanka, Wieczorem: Kaskndore. Po południu: Kładka. Wiocz.: Przez telefon i Naiwni. Po południu: Jej ojciec. Wiocz.: Moralność p. Dulskiej. Po pol,: Koncert histor.- pedtigi Wieczorem: Koncert popularny. Poniedziałek, 15 marca. Przedstaw, trupy francuskiej. Pijani. Zemsta nietoporzn. Przez telefon i Naiwni. TadZkP jest chory i Przygody p. lwlwarda (1-szy raz i J Koncert, i PRFNUMERATĘ i OGŁOSZENIA oprócz kantoru administracyi „Dziennika Powszechnego," przyjmują wszystkie większe\n',
 "miejsce torysa wybrany został wig. W Birmingham padł wybór także na dwóch wigów, toż samo i w Fiusbury. P. Labouchëre, Minister handlu, został wybrany w Taunton. Uniwersytety w Oxfordzie i Cambridge wybrały naturalnie torysów. Na wyborach w Liwerpolu panowało wielkie zaburzenie, kilka osób zostało ranionych podobnież w Carlisle, gdzie dwóch policyantów utraciło życie. Jakie zabiegi są używane, aby pozyskać głosy wyborców, przytacza Globe za przykład że w tych dniach 6 do 8 znakomitszych osób z stronnictwa torysów przyszło do sklepu korzennego i wezwało właściciela, aby swój głos dal torysom gdy kupiec odpow iedział, że jak zawsze tak i teraz głosować będzie za wigami. jeden z tych panów zwrócił jego uwagę, źe jest jego dobrym kundmanem, (kupującym zawsze w jego sklepie) i że nadal nic od niego nie będzie kupował, wezwał zarazem, aby mu zaraz przysłał rachunek który około 25 f. st. wynosić może. Jak tylko dowiedział się o tern liberalny szynkarz w bliskości mieszkający, przybył zaraz do tegoż kupca i zakupił towarów za 10 f. st., dodając, że rocznie da mu przeszło za 100 f. st. utargów ać, a tym sposobem dobrze zastąpi utratę torysa. W Dublinie wybór obtidwóeh liberalnych kandydatów, Daniela 0'Connell i P- Hutton zdaje się nie ulegać wątpliwości. W Carlów stary 0'Connell sam osobiście wyjednywa dla syna głosy u wyborców. -- Malta Times zawiera odpowiedź Admirała Stopford do Kommodora jNapier, w której oświadcza, że bynajmniej. Kommodora nie ob-' winiał, aby sobie całą sławę wyprawy Syryj skiej przypisywał, lecz tylko twierdził, że i inni oficerowie eskadry byliby również wykonali rozkazy, jakie Kommodorowi były udzielone. D. 22 z. m stawiony był przed sądem policyjnym w Mansion-House niejaki John JHiggs, oskarżony o to, źe przy drzwiach kościoła św. Pawła żebrał jałmużny. Biedny ten człowiek, żywiący się nieraz tylko wyrzucanemi skórkami pomarańczowcmi, mieni się być naturalnym synem Jerzego IV. JNie ma on w Anglii, jak móvvi, żadnej plebanii, w któréjhy mógł odezwać się o prawa ubogich, i dla tego żąda, ady go posiano do ludyj. Tymczasem umieszczono tego pretendenta do tronu w szpitalu m. City. Parostatek angielski VAcadia opuściwszy brzegi Ameryki w Bostonie dnia i6b.m., przybył do Liverpolu dnia 28 t. m.; odbył tę długą podróż w 12 dniach i 12 godzinach, mając na pokładzie 73 podróżnych. Według prywatnych listów z Medyolanu, sławna niegdyś śpiewaczka Catalani, umarła 20 czerwca w 61 roku życia, w pałacu sw oim nad brzegiem jeziora Como. HAGA 2 lipca. P Thiers z rodziną swoją przybył tu wczoraj z Francyi. BRUXELLA 2 lipca.- In.dependant zbija wiadomość o zaprojektowaniu związku celnego pomiędzy Belgią i Franeyą. PARYŻ 2 lipca. Postanow ienie królewskie z cluia 26 b. m., zwołuje jeneralne rady departamentowe na dzień 23 sierpnia. W Beausset, pod Tulonem, mieszkańcy otwarcie sprzeciwili się środkom p. Hurnann i musiano tam posłać dwie kompanie piechoty. W towarzystwach dyplomatycznych kandydatura Margrabiego Dal macy i na poselstwo wiedeńskie jest ciągle przedmiotem rozmów. Miano rzeczywiście posiać ztąd zapytanie, czy Margrabia byłby przyjęty z teraźniejszym swoim tytułem. — Całe ministerstwo cięży teraz na pp. Guizot, Humann i Duchatel, inni bowiem Ministrowie opuścili Paryż. W Carhaix\n",
 'olefina stosowana do polimeryzacji. Metodę fluidyzacyjną można również stosować dla polimerów wytwarzanych w obecności rozpusz- czaląąka, ponieważ pozostałości rozpuszczalnika jiawef-w znacznych ilościach mogą ulatniać się z gazem fluidyzacyjnym i mogą być usuwane w tym samym procesie. Stosowane urządzenie i metody, mogą być tego samego rodzaju jak używane w polimeryzacji prowadzonej w fazie fluidalnej. Załączony rysunek przedstawia przykładowo urządzenie, w którym może być prowadzony proces według wynalazku. Surowy polimer P pochodzący z polimeryzacji, wolny od rozpuszczalnika wprowadza się do reaktora 5 rurą (T. Gaz fluidyzacyjny Gkrążywobwodzie2—4 7 wdmuchiwany dmuchawą 1 i wstępnie ogrzany w wymienniku ciepła 3. Gaz fluidyzacyjny po zmieszaniu z alkoholem A dozowanym ze zbiornika 13 za pomocą dozownika 12, wchodzi do reaktora 5 w najniższej dolnej części rurą 4. Za pomocą cyklonu, znajdującego się na wierzchołku reaktora 5r oddziela się gazy od porywanego pyłu polimeru i prowadzi przewodem 7 do filtra 14, który usuwa ostatnie ślady pyłu i następnie zawraca do obiegu. Przewodem 11 uzupełnia się ewentualne straty gazu fluidyzacyjnego. Dozowana ilość alkolu jest taka, że wchodząc w zetknięcie z gazem przechodzi w stan pary. Nadmiar nieprzereagowanego alkoholu krąży wraz z gazami fluidyzacyjnymi. Polimer, nasycony alkoholem przechodzi z reaktora 5 do naczynia do przemywania 18. Przemywanie prowadzi się wodą zakwaszoną kwasem solnym fpH 1), do której dodaje się środek powierzchniowo czynny. Środek do przemywania wprowadza się przewodem 15 I po skończeniu operacji polimer odsączony za pomocą filtru 16, przewodem 17 jest przesyłany do drugiego naczynia do przemywania 18r w którym przemywa się wodą wprowadzaną przewodem 19. Oczyszczony polimer z naczynia 18J odsącza się przez filtr 20, przesyła przewodem 21 do suszarki 22, a następnie przeprowadza do silosu 23. Według innej postaci wynalazku alkohol zamiast mieszania z gazami fluidyzacyjnymi przecl wprowadzeniem do reaktora, wtryskuje się do reaktora na odpowiedniej wysokości wprost do złoża fluidyzacyjnego. Temperaturę procesu w reaktorze utrzymje się tylko za pomocą ciepła dostarczanego gazowi fluidyzacyjnemu w wymienniku ciepła 3,,wynosi ona 60 130°C. Ciśnienie robocze jest wystarczające dla zapobieżenia wejściu powietrza. Proces można prowadzić w sposób ciągły lub okresowy. Wynalazek wyjaśniają następujące przykłady. Przykład I. Proces prowadzi się w urządzeniu przedstawianym na rysunku. Do reaktora o pojemności 1,5 litra zaopatrzonego w płytę do rozdzielania gazu wprowadza się bez dostępu powietrza 600g polipropylenu, otrzymanego z małego urządzenia to 15 20 25 30 35 40 45 50 55 60 65 do suchej polimeryzacji w fazie fluidalnej, przy zastosowaniu układu katalitycznego TiCls AlEt2Cl. Propylen stosowano jako gaz fluidyzacyjny, krążący z szybkością liniową 0,1 m/sek przez reaktor, w którym stosunek wysokości do średnicy złoża fluidy zowanego polimeru wynosił 2:1. Temperatura złoża wynosiła 100°C i była utrzymywana przez wstępne ogrzewanie propylenu w wymienniku ciepła. Ciśnienie wynosiło 0,1 atm. 18 g izobutanolu wtryskiwano przewodem 4 do gazu w ciągu 20 minut. Fluidyzację prowadzono przez dalszych 40 minut. Produkt końcowy przemywano na ciepło (7~0°C) najpierw wodą zakwaszoną kwasem solnym (pH 1), do której dodano środek powierzchniowo czynny. Aerosol OT, po czym znowu wodąaż do zniknięcia kwasowości, a następnie wysuszono. * Można stosować również inne środki powierzchniowo czynne jonowe lub niejonowe. Polimer zawierał 0,05tyo popiołu. Produkt\n',
 'dziesiątki feli tonów i recenzji nip. mogłem oprzeć się wrażeniu, że wyłącznym adresatem większości z nich jest właśnie mikrośrodowisko artystyczne, poszerzone niekiedy n kra ,.ki\'biców". W najlep"zych Wypadkach zaś ..::.... "górne 10 tysięcy" czytelników wykształconYCh i oczy.tanych, zdolnych pojąć rozmait.p. n:uanse, m\'3.jacych wł"sny sąd i niezbyt się p17ejmujących tym, co krytyk postuluje. Dhł przykładu na chybił trafił kilka cytatów. Oto co Disze recenzent literack .,Echa Krako"A\'a" na m"rgin!\'sie k iążek G. Greenp\'a "Trąd" i\' B. Appela "Niebieska gołeb;ca": ,.0 \\\\\\\\\\\\\\\\\' ;\'Tuszeniu stano\\\\\\\\viq szczeJ!ó1v. nie stalyslyka. i pewna podst:.rzała kochanka pewnE\'go m\'odzienca (..,) daje nam J ")i"j niż gazety pozn ć ohydę kaDit". l1zmu oraz nasuwa myśl, że ustrój w Polsce mamy !nIe najgorszy. Dziwne to? Owszem... I niebezpieczne. Okazuje się, że działacze, zamawiający u pisarzy książki na temat stonki\' ziemniaczanej mają swoje racje. Głód życia jest w narodzie silniejszy niż głód sztuki I opowieści o cudzym życiu muszą tylko nie być nudne do tego, by należycie służyły politykom i rozrywce. (Tylko naiwni sądzą, że są to dziedł:iny odległe.)" I"Co czytać" 617. IV. 1963 r.) Dla odmiany cytat z recenzji teatralnej tegoż pisma ("Wet za wet", 3. V. 1963 r.): "Improwiz2cja paryska", napisana ja- Jj:o laurka okolicznościowa dla teatru Jouveta, nosi szczególne cechy myślenia środowiskowego, nie innego nad Sekwaną, niż nad Wisłą. Widz ma serce, a kryty zimn:).. rozum. Oczywiście, słusznosć jest po stronie kogoś, kto ma serce. ,Zwłaszcza, że tych serc jest na sali ogromna większość. I one kierują klaszczącymi dlońml. CzująCy dyletant więcej znaczy niż analityczny fachowiec. Wy nam klaszczcie sugeruje się ze sceny a my w zamian uznamy was za kompetentnych w naszej sztuce, chocieście nieuczeni. Wyście prości, ale wy wiecie lepiej od tych zasuszeńców, co chcą nam popsuć wspólną zabawę. Dalejże wi .\', bawmy si razem: prawda jest po str\'onie tych, których jest dużo. Trzeba do tego dodać że w omawi\'anym okresie ukazały się w Echu" tylko trzy recenzje teatrai e nie odzwierciedlając absolutnie te go, co rzeczywiście się działo na scenach krakowskich; felietonów literackich było co prawda dwanaście czy trzynaści\'e, ale za to tytuły książek obrano naj zupełniej dowolnie, l1!e. tro zcząc się o jakiś przekrój hlezą,ceJ produkcji wydawniczej a tym bardziej polskiej literaiury współczesnej (poza Mrożki\'em). Znacznie większą troskę o ukazani\'e dzieł rzeczywiście reprezentatywnych wykazuje kronikarz literacki "Dziennika Polskiego"; kronikarze teatralni i Dziennika" i Gazety Krakowskiej\'\'\' starają si\'ę" być systematyczni i przystępni, z natury rzeczy recenzje ich są jednak w dużym stopniu adresowane do wykonawców, a więc tru lne. Nie chcę mnożyć cytatów a tym bardziej cenzurek. Czy ze\' szp:łlt przeczytanych wyłania się jednak jakiś obraz ogólni\'e,;szy, jakiś świadomy kierunek społe(, ny, polityc ny, kulturalny? Obawiam się że żaden. Ale żeby zrozumieć tę sytuację, trzeba cofnąć się do rozważań wstępnych. O adresacie. I w związku z tym o postawie wewnętrznej krytyka. Musimy zgodzić się co do jednego: pOdstawowym odbi\'orcą pism wielkonakładowych jest czytelnik "sur?wy",. kulturalnie nie wyrobiony, me onentujący się w przebiegu i w rto ci zdarzeń artystycznych. Co WIęceJ: czytelnik często wyrwany z trądycyjnego środowiska oraz tradyc.yjnych norm moralnych f obyczaJowych, pozostawiony samemu sobie,\n',
 'wyznacza Wodza Naczelnego Marszałka Śmigłego Rydza najwyższym po sobie dostojnikiem.w Państwie, dlatego oddaje w ręce następcy i spadkobiercy Józefa Piłsudskiego tak wielką władze. W osobie\' Pana Prezydenta jest coś żołnierskiego. Gdy Jego piękna, wysoka posiać ukaże sie przed frontem oddziałów, gdy czasem objeżdża konno nasze szeregi, z-.ust naszych wyrywa-sic wówczas, tak jak i dzisiaj .gromki, a szczery okrzyk: „PAN PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ PROFESOR IGNACY MOŚCICKI NIECH ŻYJE!". uchwaliłaprzelać na. Fundusz Obrony ^Narodowej miliard złotych w. ciągu najbliższych, czterech\'lat. Na kwotę tę^złoży się pół miliarda z pożyczki francuskiej, a drugie pół miliarda zostanie uzyskane przez Rząd z innych źródeł. W ten sposób nasz budżet wojskowy zostanie rocznie powiększony o- 250 milionów złotych,\'czyli :o jedną trzecią część swej dotychczasowej wysokości. W porównaniu\'z tymcó inne państwa lożąna swą obronę1 narodową nie jest to dużo, ale przy rozumnej i oszczędnej gospodarce prowadzonej przez wojsko, stanowi to poważny krok naprzód. Gdy sytuacja gospodarcza Polski polepszy się, na pewno znajdziemy jeszcze więcej środków dla zwiększenia sil zbrojnych Rzeczypospolitej. Niezależnie od dotacji na F. O. N., Rada Ministrów uchwaliła plan robót inwestycyjnych w roku budżetowym 1937/38, na które to roboty zostanie przeznaczone około 300 milionów złotych. Ma to duże znaczenie. Ponieważ plan został zatwierdzony przed nastaniem wiosny, roboty inwestycyjne będąmogly być rozpoczęte zaraz po przejściu mrozóWi na przednówku, gdzie potrzeba zatrudnienia jest bodaj najbardziej odczuwana przez szerokie rzesze społeczeństwa. Owe roboty inwestycyjne, budowa dróg, kolei, obwałowyWahie rzek, budowa portów i t. p., zwiększają same przez sie także i naszą obronność. Tak więc i na tej drodze podniesie się nasza gotowość. Zastanówmy się teraz, jak te dwie decyzje Rządu wpłyną na całokształt naszego żypia państwowego. Łącznie na F. O. N. i instytucje przeznaczamy rocznie prawie pół miliarda złotych. Rozumiemy, że roboty inwestycyjne, tworząc trwale dzieła potrzebne Państwu i społeczeństwu, zmniejszają bezrobocie, zwiększają nasze bogactwo narodowe i przyczyniają się do rozbudowy naszego przemysłu i rozwoju rolnictwa (bo na przykład dobra droga, czy wal chroniący-od-powodzi, mają dla rolnictwa wielkie znaczenie!- Należy; sobie jednak zdać sprawęjże i owe 250 milionów rocznie nŁ.F..jD.,N-, będzie miało-.pDdobna-znaczenie. Pójdą one^tia rozbudowę fabryk koniecznych dla wojska, oraz na wielkie zamówienia wojskowe w tych fabrykach i w fabrykach już istniejących. Zwęszy to nie tylko zatrudnienie w tych fabrykach, ale równie zatrudnienie w kopalniach węgla i żelaza i we wszystkich tych gałęziach przemysłu i rolnictwa, które pracują dla wojska. Jednym słowem, pieniądze, idące na zbrojenia przyczynią się również do zwiększenia naszego bogactwa narodowego i do zwiększenia zatrudnienia. Rozwój przemysłu i zwiększenie w nim zatrudnienia to większe zakupy przez miasta produktów rolniczych, a przez to lepszy i bardziej opłacalny ich zbyt przez chłopa. Na koniec jeszcze jedno. Zwiększenie-naszych sił wojskowych, naszego uzbrojenia, naszej obronności to zwiększenie bezpieczeństwa naszych granic, to zapewnienie możności spokojnej pracy całemu społeczeństwu. A ten spokój i bezpieczeństwo to zwiększenie wydajności tej pracy. O tym musimy pamiętać wszyscy. Ucho armii Na obrazku widzimy nowoczesny aparat podsłuchowy. Chwyta on-wszystkie szmery w kręgu wielokilometrowym, które.odpowjednlo-wzmocnione specjalną aparaturą, ułatwiają obsłudze rozpoznanie na przykład nalotu eskadr powietrznych\' przeciwnika :lub- t.\\\\\\\\p., określając też kierunek skąd-owe szmery pochodzą. Aparat umieszczony jest na,samochodzie, cooilatwia\n',
 'do In5pel<łoratu s kQIQego o wyniku akcji. ,. Inspektvr szkułn}\': łt Fablanowski. .. J KROt I ",A r IEJSCOUJ - Wieczorek Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej. \\\\\\\\V ub. sobot odbył si w Hotelu Centralnym \\\\\\\\Vi czorek pożegnalny Stow. I\\\\\\\\Uodzieży Polskiej. Dzic:ki star3!liom Zdrz dlł z Patronem Ks. A. Ster ze\\\\\\\\\\\\\\\\\'ski m na czelc......wieczorek ten wypadł bardzo\' okazałe. Podczas wspólnej kawy, która odbyła ię\' około godziny II-tej wiecl. przy.witał ob( cnych prezes Stov:arzyszenia p. Kałatriaja .poczem prlef113wiał Ks. P tron Sterczewski \\\\\\\\\\\\\\\\\'sl<alufąc cd- wie(:zOł\'ku ubolcwał nadtcm, te z rok na rok In- z1);t członków Sto,,;arzyszcnia się zmniejsza ze względ:i na br.łk zrozumienia. \\\\\\\\\\\\\\\\\' końcu tet zaapelował do r )dzicó\\\\\\\\\\\\\\\\\' łhy chłopców swoich odd:Jli pod opit\'k StO\\\\\\\\"\'OTlysll\'nlif łodziety Polskiej. \\\\\\\\V d.ll:;zyrn -<;iągu\' prlrmaw; ł w in:idliu c7knl, -Jw (\'do chod.ląCych\' (]o wfljs:ia o p. B nrbniS\'t..1.,). Po przemówieniach natStąpiły śpje\\\\\\\\\\\\\\\\\'r.sol(: wykonane przez "pana Bembnist \'obl kontedjo-0per t a pt. J g\'uś i Ja w które \\\\\\\\\\\\\\\\tystępowcdi pp. Cisz3kówna, Str:mchman, Kwasek i Kajzer. Po kawie i urozmaiceniach bawiono się ochoczo i zg.)dnie do pófnej. nocyo.. ....!:. Krl\\\\\\\\d.3:ieie. Pow. K:1 a Chvrych \\\\\\\\... Szub:n:e przyj b w miesiącu C7. f\\\\\\\\\'JCU br:- w chamt:terze ucznia na próbę wyt:howanka Krajowego\' Zakładu\' \\\\\\\\VYCh(lWdW. czego w Szubinit:\' dmunda Nikla.. \\\\\\\\Vymien:ony przez cały czas był pilny i nie dawał powodu do zat:Jlenia się. Pewnego dnia jednnk skradziono pewnenw urzędnikowi\' kasy z pł3s, za nie wielką\' tlość p;en;ędży-ł Gdy go posądzono o kradziet ł widząc e stracił zaufani .przybył on n\'t zajutrz t. j. w nied7.ie1 do biura i korzyst.Jjąc z. osobności skradł 7. kasy podręczn j GO-.\' zł, poczem zbiegł v: nie \'iadom{\'m kierunłw. Natyehul.lasłOwy\' poś:ig za zbi giel11 nie dał dotychczas potądanego rezultah:. ł\' Podobny wypadek zd.lnył się. u mi trza kołodZiejsKiego P. Kowdskirgo. który przyjął jąłco uczll!a równ eż wychowanka nij;ikiego Jnna Stusżyń klego.. Tente juz w piątym dniu poPytu okradł wspÓłpracownika E. Grze ko\\\\\\\\Via{(a i zbiegł \\\\\\\\v niewiadomcm kierunku, Zarwanie się sufitu. Przed p.aru dniami zerwał się w brO\\\\\\\\Vcui.e SZllbin wieś sufit z i 200 centnarami\'jęcl111icnia i poczęści zniszczył wszystkie \'maszy\'ny. Na szczęście katastrofa. na tqpi !1 \\\\\\\\V m\'cy t( ,że żadnego wypadku w luJżiach 1\'.tI było. , .. .:. :. Chwalebny. C.Eyn..\\\\\\\\ pochwałić o mi.Jeż¥ czyn znal1 go na tut. gruncie Ohywate!a p, R. Erdman:J, t U R Z Ę n () \\\\\\\\y Y Str. 5. ktpry niełakomił się na pitniąc1le niemieckie podczas spizeda2:y roli i mimo że niemiec płJcił o 1200 zł. więcej p. E. splzedJł swą roję Polakowi. Więcej takich ludzi a iydzi i niemcy sami się wymosą z Polski. .: Z. Zwią\'ll{u Inwalidów Wojennych. Ubiegłej niedzieli odbyło się zebranie Zw. l:1walidów Woj. R. P. ,,010 Szubin. które zagaił przewodniczący pan \\\\\\\\Valigórskl. Protol<óły z ostatniego zebraqią..,pdczytał w ztJstępstwie sekretarza p. Gładykowski. Porządek obrad i protoJwły przyjęto bez zmian Nas pnie prezes zdał sprawuzdanie o przebiegu dotychczasowych zabiegach \\\\\\\\V sprawie przyznania drzewa opało\\\\\\\\\\\\\\\\\'ego po ul&P ych cenach. Po.nieważ Nadleśnictwo w Nakle mimu interwencji Zarządu \\\\\\\\Vojewódzkiego w Poznaniu nie dało na odnośne zapotrzebowanie żadpej odpowiedzi uchwalono zwrócić się z zażalefliem do l\\\\\\\\\\\\\\\\inisten twa. Na porl dku obrad\n',
 'wyda wauo pod pozorem wklad6IV takle kwoty, 0 kt6rych wladomo, ze me mogly byó w kasle zloione? cDlaczego daleJ falszywe hsty byly owaiane Dletylko jako dowody wklad6w, ale 1 wbrew prawu Jako testameuty, to znaczy pleml\\\\\\\\dze wyplacano temu, kto byl wymlenlony w IlsCle, a w ten tylko spos6b banda mogla urzeczywlstmé sw6j plan. Gdyby plema,dze byly wydawane prawnym 8padkoblercom, Slerglf\'Jew DlI\' m6glby mc zagarnl\\\\\\\\é. DIaczego I Jak to SlÇ zdarzylo 1 cl go lo przez dwa lata. Przeclðz Jest Lo 0 IVlele wazmAJsze od te o, ze Sierglejew <ldolal sCIa,gna,é 80 tYSl Cy. Bo Jezeh takle rzeczy moihwe 81\\\\\\\\ wO!l61e, to przeclez DIe moina mleé naJIDDlejSzeJ pewnoscl co do tego, gdzle Ida, mIlIony I setkl mlhon6w skarbowych plem dzy , KIJ OWSK P Pleader z "Pletierb. Wiedom" niewysoko cellI pazdz,ernikowców. Wy stqplenie Uwarowa i Cbwoszczinskiego wywoluJe rozmyslama na tpmat kryzysu w Zwia,zku 17 paidziernikacLudnosé, kt6ra wyslala do Dumy pazdzlermkowc6w I saml poslowle zaczynaj4\\\\\\\\ powoh oryentowaé SJ w Ich IVlasclwosclal h 1 lozumleé, ze JeMI kadecl I lewlca prowadzJJI Dum do meuulkmonego konfhktu z rZ8,dem, przyni1 za.ce go krajOIVI clt:zkle rezultaty, to pazdzlerDlkowcy groz8, wCll\\\\\\\\gm clem Dumy II> ]etargu Szeregi paZdziernikowc6w zaczna, si przerzedzaé, a zarîlzem wzmoze si opozycya. Ta zas ostatma wlelu rzeczy IUZ si nauczyla. P. Pleaderowi podo ba si naprzyklad glosowanie socyalnych demokratów (Y\\\\\\\\ dn. 19 lIstop) za, wprowadzeniem zlemstw, pomimo zroblOnych jednOCZe8me partvjnych zastrzeieIÍ <Obudzeme zdrolVego sensu u pohtyczoych przf\'clwmków stronDlctwa 7 pllzdz -to memento mon dla tego ostatDlf\'go ZWIa.zpk 0 tak ro zlewneJ I Dl!\'JaSUej tresCI wewo trznej DIe zdola panowaé nadal w Dumle, 0 l]e tylko reszta zy- IVlOlow porozumle Sl co do stopmolll\'f\'go I,rzeprolVadzeDla pewnego programu polltycznego, UII JarkolVame Ilberalnego dla skonsolldowama mOZh\\\\\\\\\\\\\\\\le wlelkleJ Ii0sCI posl6w. Nletakt pa zdzlernlkowc6w uczy tRktykl lcb przeclwll1k6 w pohtycznych, tak samo Jak w teatrach anato- ID1CZOycb ucza. colOWOSCl funkcYI orgamcznycb (J.). Z ZYCIA ROSYJSKIEGO. 8 Wobec ogromnego wrazema jakle wywarla w BelgradZle mown 0 pohtyce ROSYl, Bobrm- SkIJ I StacbowlcZ wyslah do belgradzklego pIS. ma cPohUku, telegram, w kt6rym PISZ8" ze meprawd8, Jest, jakoby Rosya zgodzJla Sl na aneksy Bosnn I Her egowmy. PrzeclwDle wszyscy mall\\\\\\\\ nadzlPJ na to, ze rza,d rosyjSkl zgodzl Sl zupelme z I?ogla.d ml spoleczenstwa, a to ostatme mgdy SI na aneksy DIe zgOdZI 8 W druglf\'J polOWle grudOJa w Petersburgo rO:lpOCZuIe sIVe prace specyalna komlsya do obmysleDla srodk6w walkl z totahzatorem (:) Senator Pableo, kt6ry dokonywal reIVlzYI furkestanu, po nsum clu I oddanlQ pod s8,d calego szoregu urz dmk6w powraca do Petersburga Napad na Klofacza. o napadzle oa posla Klofacza doooszl\\\\\\\\ z Wledma nast PDJl\\\\\\\\ce szczeg6ly: Przedwczoraj okolo godz. 10 eJ wu;czorem, Jak donosza. dZlenmkl tuteJsze, do restauracYI w ratuszu wledensklm przybyl posel czeskl Klofacz w towarzystwle trzech poslów czesklch I wszyscy uSledlI przy }ednym ze stolIk6w w sah gl6wnej. Okolo godz. ll-eJ z bocznego pokoJu IVyszcdl posel SchneIder, a lda,c przoz sal spostrzegl pos16w czesklch I zatrzymal Sl przy lcb stolJku Po kr6tkJeJ rozmowle Z p. Klofaczem, zwr6cJl Sl p. Schneider do gOSCI w sail I zawolal. cOto sledzl Klofacz, zdrajca Precz\n',
 'iewódzka ogłaszane ieszcze ied^n ostatni termin zawiadomią interessowaną publiczność, iz dnia 10-jCzerwca w ie\'y Biórze w gmachu XX. Pijarów o godzinie 12 w południe odbywać rsię będzie publiczna licytacya na wydz1ef"2awłenid od PCz`erwca r. b. Dóbr następujących, iako to A. Z powodu inkameracyi dla wyexpirowanych przywilejów. 1. Wybranictwa w Makowie od zniżonego praetium na lat sześć pro lS§jjzł: 543 gr: !O. 2. Młyna w Bzinie, Ekonomii Suchedniowskie\')\', na lat sześć J8ff od złotych 216 gr: 27. Wóytostwa Cmińsko, w Ekonomii Samsonowskiey, pro 18Jf od summy anszlagowey, iako wyższćy zł: 1277. 4. Wybranictwa w Brudzę wicach, Ekonomii Rodzice, na lat sześć pro 18ff od zł: 124 gr: 9. 5. Wybranictwa Podlaskowćy Woli, Ekonomii Rodzice, zł: 9S gr: 8. B. Z powodu niepotvsierd/.enia kontraktu dla niekorzystnych cif. rt. 6.B T olwarku Rawicy, na lat pro I8ff od p09tąpione\'y summy zł: 3194. 7. Dóbr Radoszyckich, z fol w arkami Sieipia, Sokołówka i innemi pi`zyległościami, od po9tąpionćy na popraedniey licjtacyi summy zł: 32,107. Każdy więc z pretendentów w formalne świadectwo kwalifikacyi, postanowieniem Xięcia Namiestnika Królewskiego z dnia 24 Stycznia 1818 r. przepisane, niemniey w gotowiznę na vadium odpowiednią I części summy za praetium połozonćy, w oznaczonym terminie i mieyscu znaydować się zechce. W Radomiu dnia 17 Maia 1833 roku. Za Prezesa: Watson K. W. Sekretarz Jlny: B. Roszkowski. (Ner Dz: 653.) Kommissya Woiewództwa Kaliskiego Podaie do powszecbnćy wiadomości, iż wydzierżawiać będzie w drodze publicznej licytacyi od 1 Czerwca r. b. na lat sześć pro 18-JJ na dniu 14 Czerwca r. b., naczelną dzierżawę Ekonomii Iwanowice, do którey należą: a) folwarki: Iwanowice, Opatów, Zwierzyniec, Rembielice i Rybno — b) wsie Iwanowice vOpatów, Rembielice, Złochowice, Rybno i Zwierzyniec, c) propinacya, 4 młyny i rybołówstwo; poczynaiąc od summy dzierżawniey, wynoszącey zł: 24,328. Tęrmin powyższy odbędzie się na sali posiedzeń Kommissyi Wojewódzkiej, z południa od godziny 3cićy, a o warunkach pod iakiemi wydzierżawienie tychże dóbr do skutku doprowadzone zostanie, konk_urenci (którzy w przepisane postanowieniem Xięcia Namiestnika Królewskiego d. d. 24 Stycznia 1818 r. świadectwa kwalifikacyi, oraz vadia zaopatrzyć się winni) w Biórze Sekcyi Dóbr w godzinach służbowych, poinformować się mogą. Działo się w Kaliszud. 14Maia 1833 r. Prezes Szmidecki. Sekretarz Jlny: Przedpełski. (Ner Dz: 650.) (l-V-MBWMp—MHMMMVi—MM. Kommissya Woiewództwa Kaliskiego. Podaie do powszechnćy wiadomości, iż w terminie dnia 17 Czerwca r. b. na mocy Reskryptu Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbu d. d. 16 Marca r. b. Nro ^2f z r. 33 wydzierżawiać będzie w drodze publiczney licytacyi na sali posiedzeń Kommissyi Woiewódzkićy z południa od godziny trzecie\'y naczelną dzierżawę Ekonomii Koszuty na risico dotychczasowego Naddzierżawcy z powodu niestawienia kaucyi, na lat pięć pro 18ff, czyniącą rocznego dochodu zl: 21,022, do którey należą: a) Wsie Koszuty, Kowalewo i Wierzbno. -— b) Folwarki Koszuty, Grobla, Kowalewo, Opackie i Sołectwo. c)r Propinacyad) Młyn. P) Rybołóstwo. O warunkach pod iakiemi wydzierżawienie Dóbr w mowie będących, do skutku doprowadzone zostanie, konkurenci (którzy w przepisane Postanowieniem Xięcia Namiestnika Królewskiego d. d. 24 Stycznia 1818 roku świadectwa kwalisikacyi oraz vadia zaopatrzyć się winni) w Biórze Sekcyi Dóbr w godzinach służbowych poinformować się mogą. Działo się w\n',
 'przerwał je, zapytując rządu czy zamierza zmniejszyć kontrybucje płacone przez niektóre prowincje Katalonji. Pan Olozaga korzystał z tej okoliczności, aby zapytać ministra spraw zagranicznych czy to jest prawda, że rząd Stanów Zjednoczonych, odmówił zadość uczynienia, żądanego przez rząd hiszpański. Pan Miraflores odpowiedział, że pogłoski biegające w tym przedmiocie, nie mają wcale charakteru prawdy, i że układy z rządem Stanów Zjednoczonych, dotychczas są zupełnie zadowalające. W tym ustępie, pan Bravo Murillo zabrał głos w przedmiocie propozycji pana Moyano. Zaczął on od oświadczenia, że poprzestanie na obronie krótkiej ale rozumowanej, dalekiej od wszelkiej opinji politycznej. Podziękował następnie panu Moyano, że mu podał taką sposobność wykazania publicznie, nieskalanej rzetelności swojej administracji. Upatrując w postępku deputowanego z Toro, jedynie dowód jego gorliwości dla interesów kraju, sądził, że powinien objąć go w obronie swojej na przypadek, gdyby ze strony niektórych osób, mógł stać się przedmiotem szczegółowych pretensji. Jednakże dziwił się że ten deputowany, mógł tak późno wystąpić z podaniem do publicznej wiadomości faktów, o których bez wątpienia bardzo dawno już wiedział. Minister skarbu i prezes rady mówił jeszcze ciągle w chwili odejścia poczty. TURCJA. Konstantynopol 25 Listopada. Wspomnieliśmy pokrótce o rozporządzeniach sułtana w celu zapewnienia wszelkich dogodności poddanym protestanckim porty; Firman wydany przez sułtana w tym przedmiocie brzmi jak następuje: ,,Do mego wezyra Mohamuda paszy, ministra policji w Konstantynopolu, i t. d. Kiedy ten wysoki rozkaz dostanie ci się przed oczy, masz wiedzieć ze ci z moich chrześcijańskich poddanych, którzy wyznają wiarę kościoła protestanckiego, dotychczas znosili wiele nieprzyjemności, ponieważ nie mieli ani patrjarchy ani prymasa, któryby mógł o nich mieć troskliwe staranie. Ale to sprzeciwia się moim życzeniom, żeby jaka bądź część moich poddanych skutkiem swojego wyznania, krzywdzoną była w swoich politycznych i obywatelskich swobodach. Żeby zatem wspomnieni protestanci zaczęli tworzyć równie uprzywilejowaną gminę, wolą moją jest, aby sami z pomiędzy siebie wybrali osobę, któraby była ich starszym, i weszła w stosunki z policją. Obowiązkiem tego starszego będzie prowadzić rejestra gminy, księgi urodzeuia, i zejścia jej członków, również wszelkie stosunki towarzyskie tej gminy z naszym rządem, jakoto pod względem ślubów, paszportów i t. p. mają być przez tegoż przełożonego prowadzone. Wolą jest moją aby wspomnieni poddani protestanccy w niczem nie byli uciążani, owszem żeby zwrócono na nich jak najtroskliwszą baczność w celu opiekowania się niemi w wykonywaniu obowiązków ich religji. Gdyby tego była potrzeba, żądam aby za pośrednictwem swego starszego czyli przełożonego, udawali się z wszelkiemi swemi skargami i przedstawieniami do Wysokiej Porty. Pan Al. Ziel. łaskawy nasz korrespondent z Piotrkowa, przysłał nam odpisy trzech dyplomów dla stosownego użycia. Są to przywileje królów Jana Kazimierza, Sobieskiego i Augusta dla Piotrkowa. Nie będą one stracone dla nauki, chociaż w Dzienniku drukować ich niemożem. Dziękując tymczasem serdecznie pau A. Z. za jego pamięć i obietnice nadal, wyjątek z korrespondencji Piotrkowskiej umieszczamy, choc nieco za późno: Wszyscy święci, źamiast nasiwych koniach, przyjechali do nas na deszczu i błocie. Błoto, to żywioł nieodstępny i właściwy naszemu miastu; wśród najpiękniejszych dni mamy błoto w naszych ciasnych a starożytnych uliczkach, niekiedy wciska się nawet i do salonów naszych, naturalnie jako przylepione\n',
 'dr. Szozeklik podniosłe i SZOI.. rze patryotyczne kazanie. Poohód ..tym samym porz"dku wróoił do miuta. Młodzież rozesda si, 21 ryoku do domów, stowarzy"enia poskładały w swych Najlep$ze francuskie papierki cygaretowe !!\' 8Zę ł_ (ilo nabycia. e fI Wszędzie, do nabycia. Ekstrakt dH,cz, monia ". \'4\' .,-łlścn8piij. ifWSZ8Iki i,DD! śr dekdo CZISlCl8Dia. \'" -. -\' --. ! ,\' - .\',: - .i" .\'." , . . ", .,\' . _. ,, .... .. \'. .. Fortepian Czarny, Mignon,.mijnowszy mode z trzecim pedałem (pianissimo) naśladującym barfł), istne pieścidełko,. z naiwi kszej L naJrenOD1owąńszej\' fabryki w A.ustro- Węgr }l Braci Stingt we Wiedni\\\\\\\\1, C. k. nadwornych\'. dostawców, ma, «\\\\\\\\0 sprzedania .StefaJiSurzyński 5-? dyrygebt;;.cąQąJ.ntedralnego. loblach sztandary. ,Wieozorem zebrała eil} znów młodzież pod pięknie poprzedniego doia udekorowa- Dym pomnikiem Miokiewicza, i tu wśród blasku poohodni i bengalskioh ogni odśpiewala szereg pi8Śui patryotycznyoh. W "Sokole" tymozasem zbiwa\', się powoli pablicznośóna patryotyolny wiecsorek, urządzony staraniem "Ojozyzny" leoz zebrala sit wcale nie lioznie. Rolpoc. ła wieozorek pi,kna prsemowa prof. Lenkiewioza, potem n88tł.piły produkcye chórn, Tow. muzycznego, oral dwie deklamacye: ośmiolełniej dziewozynki z Gumnisk, Kukówoej i p. W. Na zakońozenie odegrali amatorzy poprawnie dramat A. Urbańsk,iego: "Dramat jednaj nooy" W którym odznaozył sil} loany z estrady tow. mnzY I. oep amatQr baryton \'p. Wilozyński w roli Fjedera. Wi&Olór zakońo.ył obra. z ływyoh os6b "O.łtatnia taczka". Naetrój oałego obchodu we wszystkiob jego punktaoh był powdny i do powaii doia ...tOIOwany. CharakterY8tyolnem atoli i od razu nuoajlł oem si, w OOIY było u8U\'11i oie si, od wzi,cla udziału w obohod.ie narodowym młodziety ilraeliokiej, kt raod ozasu owej\'ł-nifestacyi w ozasi& uroozyetoiei \'grllowaldakiej, stale usl1wa si, od I1cźestni.. onaia woł-odaoh.patryotyouyolt. W kałdym ruie .epsza ,nozeroH, niiUbipokąaya. B.4WDiei ,ow......-:.dlo M»\'WOIda\' dlliennikankich .Inana patryoty.mu" pubUouoM taraoweka, .... olaoW\'ala .i, woal, oboj,tDie- -..,;. .ezakual1ł jej juł UWita te "IIOpld" - po 00 .it fatylowa6? Dobra rada. Klio ohol sałołyń pi,koy trawnik, ten niechaj .prowadzi od o. k. dostawoy EdmuDda Mauthne,a Budapol.tu DBsieni, trawy zwane "Wy.p, prseohadl8k" lub ., Wy.PIł Halaorsaty". Od 29 lat dostaroza Kauthner nali.nia tego na wspamłe trawniki w Bud.pe.zcie i na wyspie Kalgonaty. - \'. !!I!!!!!!!!I!! Artykuły pod tytułem nadllłane nie płehod" od Rldakey ktlSra teł za nie odpowleHlalnołcl nie przyjmuje. Kuracya \'wiosenna. ł pierwsze tygodnie wiosny są zwykle czasem, w, którym podejmuje\' się naprawę przez zimowy 8 os6b tycia wywolaoych zboczen w funkcych orgamzmu. Ku temu celowi jest -- (Je.. k1"4ii. _Itrz}\'w. w, r. 18tl. Wilhelma plwn 110 nacierania ,,1łA SS«),B IN" I .łolk2 kor. Paczka pocztłłł- II tłolk6w. kor. 20ft. \'ce.. król. upnywilejowal1Y\'ptyn Wilhelm. .\'SaP ::. lOri" jut środkiem, kt6rego działalność op jut DIIo doświado18Diaoh praktyooioh i jut W11,0II0i8 w aptece FraciszkaWllhelma ,.C. k. nadwom dostawoy wNlunklreben w NliszlJ Aulłryl wyrabiany. Uływany pray DaoieraQiu oWuaadzwyolaj .kuteolDie i uspokajaj¥<, pft)! oł.rpi.. niaoh nerwowych jak równieł prlY ol.erpieD1aohmUlkulów, ltawów i kości. Prtlea lebny bywa a..to80wywany pnreoiw powyłzsym lłabOściom jete1i takowe Waku$ek uci¥1iwyoh maruów przeda wnłelłi..powtat\'lla" i.. przatQ bywa utYWU1 I ąj ..Ym skutkiem takłł prs.. tU\\\\\\\\\'J.t.., leiiil ch,.gmn\'.\' "w, "mDllły"w I c,Irll1ł6w, jak wnie\' praeo",w..a.kim po.trsałom i porUeDiom. Jako lnu prawdliwośoi majduje slą\n',
 'pan.st\\\\\\\\\\\\\\\\ produ.kują.c) ci i przetwarzaj/}- I .., "..taciek L król pu\\\\\\\\\\\\\\\\ietrza to cych narkotyki za niedostateczne ll1P"iI\'\\\\\\\\\'yklt bU.r.n.a i cłekawa opo\\\\\\\\ O \\\\\\\\,"o.bec, sta o\\\\\\\\\\\\\\\\CZt\'t O I;t..nv\\\\\\\\\\\\\\\\ ;sl a w ll\\\\\\\\\\\\\\\\ Unac;ło)e-\'u.\'II pol..klm lot.niku 2; Id. sprn\\\\\\\\\\\\\\\\ II\' S.tanow ZjednocfOłlych II: jedl J ł tlajQ.C Dl rod lullozercńt\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\" n-tpl)J -\\\\\\\\:1\') kI stroD -, a mtere,;ow polit}cznych i fina n- kolon\'ę polsk:;t "> Ci sowych panstw produkujQ-Crrh z drUf\'iej r.i h y !t.1a. i\'> jako ;:)o.n lotnika, za wstrony, konflH,t przyl.icra coraz bard\' zasu JUz wpra\\\\\\\\1\\\\\\\\ 101I}" tiu lotnlc-h\\\\\\\\ a l)r1.(\'- 05tr f . d .;\':tf j Z a 1I1f\'<ł \'dldl e prn "(\\\\\\\\\\\\\\\\h\' I,.\' tll \'. 11(\'- e orn:y l \'" u .no przewidzieć, jaki bł;- no k "\'. ) dZle \\\\\\\\\\\\\\\\ ymk caleJ konferencji. Na r ojca, !ory ,..kutkif\'1Il chOl\'Ob\\\\\\\\\' WP mo_ prz) m ważyt, ie zeno.anie tej k-o t:. ze w}Jlel lć rozkazu I w jego za\'st \'pl;t" ie fe.J1CJI or.e. miet bardzo poważne ko sam yl)]era Bi w poor6i na iela7.llym kwel\\\\\\\\C\'6 m\' 1) nse- ptaku. Zbłę.dziwszy po drodze, tacza wał- .. \',\' a .IQDOWłcle: odsunięcIe od kę Z trzem a nu: p rz y) \'aci e lsk l eml .. am LigI a.rodow Stanów Z J \'edOOf\'\'\'\'\'\'\'\'n h <> 010- A k\' 2 "\'V yc .aml, ratuje z uiewoli polskif\'KO żolnierza, .mery\'l, w znacmej mierze podkoplo- wT esr.cie docie...a do krńla rumuński m_ aufaI1lD: do Ligi kontynentu azjaty- kto od ego; ckLe;;o, w pterwsz y m rz--I" I e RlD ter rem u dale warne dokumenty. za co eso- odmlW:?ono 1\\\\\\\\\'0 krzyiemw.anego spra.wę. narkotyków, Ale to dopi o pocZl).tek jego niezwy. P a u.wa:iDie śledzi przebieg konIe- kI) ch przygódl\'eOC\'jl. zdaJQoC BObIe sprawe z ewentual- W drodze do Kon!;tantynopola Maciek nego nieber.pieczeóstw&, które moie po- walczy z szatolll) burzlj. I orkanem a i w-Lać na jej tle. h n l! c cę.c zmszczyc aparatu. daje się ponie$ł w Inb Afryki. do \'anta tycznCA\'o kraju "Mla!\'l Mlam" lidzie dzicy ludożercy ko- Q. Się p\'n.f\' nl IJ, jako przed "krńlem po- 1\'1leLrza. Dtie:lł} Maciek pami ta o tern, że jest Polaki"u. I ... imieniu Polski rz/Jodrl dzikusami, nadaję.c im ludzklp pra\\\\\\\\\\\\\\\\11. Ludoiercy, dzit;\'kl Mnćkowi. poznaję co to jest miloŚĆ i po 1\'81 pierwsEY placzę. .y Maciek ich tel\\\\\\\\\'na Bohaterski rhłopak ohiecuje stdwlć !\'ię u nimi do Pre:r.ydenta Najja8niejszei H1{\'(\'zypo polit j P,,! skiPj i uzyskat dla nich Je o \\\\\\\\\\\\\\\\ y!\'oki protektorat, ktora ma im dopom(\\\\\\\\c do \\\\\\\\1\\\\\\\\st pienia na dro ę cy\\\\\\\\\\\\\\\\ iliza.c j\'lQ. ludzkości Na tern kotu.ze. !\'ię o.-ohli\\\\\\\\\\\\\\\\e PI"Z)\'p\'.:>d.. Maćka l. króla powietrza, kture to prz}\'. gody czytelnik pochlania z zapHt"nr tchem. l\'Iif\'wę.lpliwie też z prawdziwym talentf\'ffi napiso1la k!\'iQika p. Czyżew!\'kie. o zdob dzie sobie szerokę. popularność w kolach naszej dziatwy i mlodzipży, stli.- IQ«: się dla nich najmil!\'zym upomlnkll,m. S.pecjalnie podkreślić naletv szatę wydawniczlj. księ.żki, ktnrel świf\'tność podnoszę. jeszcze lirzne Illlslracjp Zn!\'munta Grabowskil\' o ..., t"kś<\'ie i na okłAdre. PomajJ1IJł zatem nl!\'oka ze wzgll\'d"\'w propaJo:flndo. \\\\\\\\\\\\\\\\-r ch cena księżki, bo tylko 5 złotych, CEynl z niej nietylko na\'nl knlejszl}., al i nA itAtJsza\n',
 "102.785100 Portfel Zaliczenia na złoto i rozm. Pożyczki nazast.pap.publ. akcij, oblig. i in Dług skarbu i inne wart.. 703 588374 619.544641 52.331470 81.326600 157.374360 1.614.185360 421.978425 573 532825 305.476075 375.000000 1.675.987325 1.614.185360 |1.675.987325 SKAZÓWKI I FAKTA BIEŻĄCE. Fabryka wyrobów lnianych w Żyrardowie. Płóciennintwo w kraju naszym, obficie len wydającym, stanowiło dawniej ważną gałęż przemysłu i źródło bogactwa narodowego; tkano płótno na warstatack domowych, i tylko artykuły zbytkowe i bieliznę stołową sprowadzano z zagranicy. Jak tkactwo było rospowszechnione,dowodzą nazwy wielu miejscowości dotąd zachowane: Tkaczew, Linów, Konopki, Konopnica, Blicbów, Krosno, Krośniewice i t. p. Od czasu zastosowania do tkactwa mechaniki na większą skalę i zastąpienia pracy warstatowéj, ręcznej, przez wielką fabryczną, przemysł ten został przywilejem krajów najwięcéj w przemyśle mechanicznym posuniętych, zwłaszcza Holandji, Belgji, Anglji,chociaż len surowy i konopie od nas i z Rosji w znacznej ilości nabywają. Wyroby lniane angielskie i irlandzkie, szczególnie od czasu ostatniego przesilenia bawełnianego, nadzwyczajnie się rospowszechniają. W r. 1825 rząd Królestwa, w celu założenia przędzalni mechanicznej, zawarł układ z p. Girard'em, (wynalazcą przyrządu, za który w r. 1810 otrzymał wyznaczoną przez Napoleona miljonową nagrodę); układ ten wszakże nie doszedł do skutku dla trudności w dostaniu machin, których wywóz z Anglji był wtedy bezwarunkowo zabroniony. Prawa Girard'a nabyła w r. 18*9 spółka pod firmą Scho1tziSp., a do której należeli: Steinkeler, Lubowidzki, H. i J. lir. Łubieńscy; i w r. 1831, urządzoną została w Marymoncie pod Warszawą, pierwsza w Królestwie przędzalnia yicdmniczna. Następnie w r. 1833 taż spółka urządziła w powiecie łowickim, w osadzie od imienia Girard'a Żyrardowem nazwanej, tkalnię i 0lich z machiną parową i wszelkiemi przyrządami. Zakład żyrardowski, chociaż poparty kredytem bankowym, po kilkunastu latach istnienia, przyszedł do upadku, i Bank Polski, mający na nim wierzytelności rs. 450.000 zniewolony był nabyć go na własność w r. 1847. Odtąd przez lat io zakład pozostawał w posiadaniu Banku; a w r. 1856 sprzedany został prywatnym przemysłowcom Hielle i Dittrich, którym Bank, oprócz innych ułatwień, udzielił pożyczkę 135.000 r. Nowi właściciele postawili zakład na stopę obszerniejszą; zaopatrzyli w nowe przyrządy. Są tu dwie większe machiny parowe: jedna o sile 150, druga 70 koni, i trzy mniejsze; 6 kotłów parowych; 7.5oo wrzecion; 500 mechanicznych warstatów tkackich (z których każdy wyrabia 4 do 5 sztuk płótna tygodniowo). Sala mieszcząca wszystkie te warstaty, oświetlona z boków i z góry,'ma powierzchni 10.000 łokci kw. Blicharnia ulepszona; magle skrzynkowe,— wszystko to urządzone wzorowo. Zakład ma swoją gazownię i oświetlenie wieczorne, jest w każdym punkcie dokładne. Fabryka zatrudnia przeszło l.ooo robotników. Dla stałych miejscowych pracowników urządzone są wygodne mieszkania. Zakład posiada aptekę i pomoc lekarską zapewnioną; ma.instytucję emerytalną dla wyrobników, opartą na składkach potrącanych z zarobków tygodniowych; dwie szkoły elemantarne i szkołę niedzielną. Produkcja w cenie wyrobów dochodzi do 600.000 rubli (p. Merkury Nr. 35J. Fabryka wyrabia płótna rozmaitej cienkości, zwyczajne i webowe (w cenie odudo93rubli sztuka), oraz bieliznę stołową, ręczniki, drelichy, skarpetki, worki i t. p. Składy wyrobów żyrardowskich istnieją, oprócz Warszawy, w Łodzi, Lublinie, Kijowie i Odesie. Telegraf lcierczeńsici (podwodny); łączący Krym z Kaukazem, otwarty został w d. 5/.7 września r. b Linja\n",
 'żyd. walk boha* terskich z okupantem oraz tablic pamiątkowych (b. z.) ©siąc werbunkowy Ortu WARSZAWA. W Warszawie odbyła się j gandy. Jednocześnie stwierdzono, że w Warkonferencja Ortu z udziałem członków Radyjszawie należy stworzyć wzorową szkołę zawo- Naczelnej i Zarządu Głównego. Konferencja pbświęcona była rozpatrzeniu szeregu spraw aktualnych. Postanowiono ogło sić miesiąc werbunkowy. Po zakończeniu tej akcji wyłonione zostaną nowe władze. W związku z tą decyzją,. jak również ze względu na potrzebę wzmożenia pracy kulturalnej wśród wychowanków Ort-u, konferen cja postanowiła powołać przy Zarządzie Głów ńym w Warszawie wydział kultury i propadową. W marcu b.r.. zakończony zostanie remont wielkiego gmachu Ortu w Warszawie przy ul. Narbufra co umożliwi realizację wyżej wymienionego postanowienia konferencji. Zebrani wypowiedzieli się też co do kierunku szkolenia przeprowadzonego przez Ort. Postanowiono kłaść nacisk na kursy i szkoły o charakterze technicznym, gdyż, przede wszystkim one zapewnią możność uzyskania pracy absolwentom Ju ukazał się nowy numer miesięcznika Haszomer\' Hacair\' „Mosty" Nr 2 (10) wraz z dodatkiem dla młodzieży „Zew Młodych". Cena 10 zł. Do nabycia we wszystkich kioskach. Treść numeru: Na straży: O prawdziwą interpretację. Nochum Strachmati: O narodowe oblicze Żydostwa polskiego., Arzii Cederbaum: Droga Cassino Mustermesse. Z rezolucji konferencji Zw. Świat. Partii Robptn, Haszomer Hacair. Drogowskazy. A. Bajn: Z dziejów kolonizacji żydowskiej w Palestynie. Zew Reznik: Władimir lljicz Lenin. M. Dworzecki: Nieznana karta teatru hebrajskiego w wileńskim ghetcie. 8. Mosieżnik: Na oczach świata •Abraham Rajzen Ludowy pisarz żydowski Abraham Rajzen: Ballada o zamku Przegląd pracy i walki Z działalności łódzkiego Domu Kultury Odgłosy Przegląd polityczny Przegląd spraw palestyńskich Z ruchu. Uratowanie kata w spódnicy JELENIA GÓRA. Władze bezpieczeństwa aresztowały Irenę Frydrysiak, która pełniła funkcję nadzorczym w obozie hitlerowskim w Rayęnsbrfick. Frydrysiak w sposób nieludzki\' katowała internowane kobiety. Stanie ona wkrótce przed sądemwyborów do Kom. Zyil. z tym powzięto następującą rewolucję: „Centralny Komitet uważa, że sytuacja na odcinku żydowskim dojrzała zupełnie do przeprowadzenia wyborów do komitetów żydowskich i upoważnia prezydium do poczynienia wszelkich przygotowań niezbędnych do przeprowadzenia wyborów do komitetów żydowskich i do Centralnego Komitetu Żydów w Polsce". iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiimiiiiiiiiimiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiDiiiiiiiiiiiiiiiiiiMiiiiiiiHiiiiHiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiH iiimiiiiiiiiiiiiiiiiiimiimiiimiiiiiiiiiD Każdy Żyd winien uwiecznić pamięć swych najbliższych krewnych i przyjaciół w lesie im. Żydów polskich Illllllllililllllllllll«lllllljlIII!IIIIIlll8lljlllll9llllllMIIIIIMIIR tlIinillllIlin(IIIIIIIIIIllllIIIIIIIIIIII!il!llllill!lll!!IIIII!!llllljlllll!glHIIIIIIll||Mlllilll|l|||| Akademia K. K. L. w Świdnicy WARSZAWA. Na plenarnym posie dzeniu Żydów polskich w Polsce omawiano sprawozdania z przebiegu akcji wyborczej i stwierdzono, że ludność .żydowśkaw Polsce wzięła stuprocentowy udział w wyborach, głosując na listę Bloku Demokratycznego. ■* Omawiano również sprawę wyborów do komitetów żydowskich i w związku Siar.amem Komisji KKL, odbyta się akademia poświęcona zbiórce na rzecz lasu im. „Żydów polskich męczenników". Zebranie zagaił tow, Łandau. Sprawozdanie z pracy Komisji KKL w Świdnicy za okres od sierpnia do 31 grudnia 1946 r. złożył tow. Strenger. Ze brano 113,124; Haszomer Hacair 37.072 z!.; Pcalej Sjon CS. -^ 21,955 zł. Hitachdut 16,045 zł.; Pociej Sion Lewice 15,306 zł; Ichud 9,283 z!.; Mizrachi 5.320; Żydzi Religijni 6,736; ogólne imprezy —507 zł. następnie tow. Ehrlich omówi! wyczerpująco znaczenie wspomnianej akcji. Po wykonaniu El Molej Rachamim przystąpiło do rozdawania dyplomów KKL. 8 stycznia b.r. odbył się w lokalu Haszomer Hacair wieczór Chamisza asarowy z udzia\n',
 "przeprowadza się w sole. Jednoestry kwasu winowego o wzorze 1 można wskutek ich silnie różniących się właściwości chemicznych i fizycznych łatwo rozdzielać na związki optycznie czyste, przy czym bez uciążliwych operacji oczyszczania udaje się osiągnąć wysoką czystość optyczną. Jako kwasy dwualkilowinowe okazały się szczególnie przydatne takie kwasy winowe, w których rodnik alkilowy zawiera 1-5 atomów węgla, korzystnie 1-4 atomów węgla, przy czym szczególnie korzystnymi są rodnik metylowy, etylowy i Ill-rz.-butylowy. Korzystnie stosuje się też kwas dwubenzylowinowy. Rodnik alkanoilowy w kwasach dwualkanoilowinowych może być podstawiony chlorowcem, przy czym należy wyróżnić np. rodnik trójchloroacetylowy. Korzystnymi są niepodstawione rodniki alkanoilowe o 1-4 atomach węgla, przy czym szczególnie korzystnym jest rodnik acetylowy. W rachubę także wchodzą rodniki: fenyloacetylowy, benzoilowy lub toluoilowy, przy czym należy wyróżnić szczególnie rodnik /J, /3'-dwuchlorowinylowy. Ze względu na ich dobrą podatność na rozdzielanie należy wyróżnić przede wszystkim te jednoestry kwasu winowego o wzorze 1, w którym A oznacza grupę naftyloksymety Iową, a R2 oznacza rodnik izopropylowy lub atom wodoru, a nadto takie jednoestry o wzorze 1, w których A oznacza grupę o wzorze 5, gdzie R3 stanowi grupę (C2H5)2N-CO -NH -, a R4 stanowi rodnik acetylowy, zaś R2 oznacza rodnik Ill-rz.-butylowy, albo gdzie R3 stanowi grupę metoksyetylową, a R4 stanowi atom wodoru, zaś R2 oznacza rodnik izopropylowy. Nadto korzystne są jednoestry kwasu winowego o wzorze 1, w którym A oznacza grupę p-nitrofenylową, a R2 oznacza rodnik izopropylowy. Jako środki kondensacyjne w przypadku reakcji wolnych kwasów można stosować np. karbodwuimidy, takie jak dwucykloheksylokarbodwuimid, chlorek p-toluenosulfonylu, bezwodnik trójfluorooctowy, chlorek sulfurylu, mieszanina dwumetyloformamidu i chlorku tionylu, tlenek glinowy i sita molekularne. Ponieważ grupa aminowa w związkach o wzorze 3 jest pierwszorzędowa lub drugorzędowa, toteż możliwa jest reakcja kwasu winowego o wzorze 4 lub jego bezwodnika także z grupą aminową i utworzenie amidu. Nieoczekiwanie jednak w przypadku reakcji prowadzonej w sposobie według wynalazku korzystnie powstają diastereoizomeryczne 0-pochodne, zaś N-pochodne lub podwójnie podstawione pochodne powstają tylko jako produkty uboczne. Drogą strącenia można oddzielić te 0-pochodne od niepożądanych N-pochodnych. Celowo jednak grupę aminową zabezpiecza się na czas trwania reakcji za pomocą znanych dla grup aminowych grup zabezpieczających, które można odszczepiać drogą zmydlania lub uwodorniania. Szczególnie korzystne jest jednak zabezpieczanie grupy aminowej drogą tworzenia soli z mocnym kwasem nieorganicznym lub organicznym, tworzącym z grupą aminową wiązanie pary jonowej, tyko nieznacznie dysocjujące w warunkach estryfikacji. Kwas ten po przeprowadzonej estryfikacji można uwolnić na drodze alkalizowania np. przez traktowanie otrzymanego estru słabą zasadą, np. wodnym roztworem NaHCO lub aminą. Również możliwe jest oddzielenie kwasu zabezpieczającego grupę aminową dopiero po rozdzieleniujednoestru kwasu winowego o wzorze 1 na optycznie czyste estry. Jako kwasy organiczne, świetnie nadające się do zabezpieczania grupy aminowej, należy wymienić kwasy sulfonowe i chlorowcokarboksylowe, zaś jako kwasy nieorganiczne wchodzą w rachubę przede wszystkim kwasy mineralne. Korzystnie stosuje się kwas toluenosulfonowy, trójchlorooctowy, trójfluorooctowy lub kwas solny. Korzystną postacią wykonania sposobu według wynalazku jest reakcja bezwodnika kwasu winowego o wzorze 4 ze związkami o wzorze 3 w bezwodnym aprotonowym rozpuszczalniku w temperaturze 5-150°C. Celowo temperaturę, zależącą od stosowanego rozpuszczalnika oraz od reagentów, utrzymuje się w zakresie od temperatury pokojowej do\n",
 'i postanowienia §§. 5 aż do 14 tego dokumentu koncesyjnego, jakoteż oddziału II. warunków koncesyjnych kolei lokalnej strakonicko-brzeźnickiej z dnia 21. września 1896 stosować się mają do wszystkich rzeczonych linii kolejowych jako tworzących zespolone przedsiębiorstwo. Guttenfterg r. w. 69. Obwieszczenie Ministerstwa kolei żelaznych z dnia 21. lutego 1897, o nadaniu koncesyi na małą kolej wązko-torową od Berun do Koneprusu i od Berun do Królodworu z odnogami, która utrzymywana być ma w ruchu zapomocą pary. Na zasadzie i w myśl postanowień ustawy o kolejach niższego rzędu z dnia 31. grudnia 1894 (Dz. u. p. Nr. 2 z r. 1895), c. k. Ministerstwo kolei żelaznych w porozumieniu z interesowanemi c. k. Ministerstwami, tudzież c. i k. wspólnem Ministerstwem wojny nadało firmie Franciszek Schon i synowie w Pradze o to proszącej, koncesyę do wybudowania i utrzymywania w ruchu małej kolei wązkotorowej wyłącznie do publicznego obrotu towarów służącej, na której ruch utrzymywany być ma za pomocą pary od przyszłej stacyi w Berunach z jednej strony do wapieniołomów w Koneprusie z odnogami do Sekery i Kobyli, z drugiej strony do Królodworu do fabryki cementu z odnogą do pieców tej fabryki cementu ze zwrotnikiem dobiegnjącym do projektowanej stacyi zestawowej w Berunach c. k. austryackich kolei państwa, pod następującemi bliżej określonemi warunkami i zastrzeżeniami: §• 1. Kolei koncesyonowanej zapewniają się dobrodziejstwa finansowe wyszczególnione w artykule V ustawy na wstępie wzmiankowanej. Okres przewidzianego w artykule V, lit. d) ustawy powyższej uwolnienia od podatku zarobkowego i dochodowego, od opłacania należytości stęplowych od kuponów, jakoteż od wszelkiego nowego podatku państwa, któryby w przyszłości mocą ustaw został na ich miejsce zaprowadzony, ustanawia się na lat 15, licząc od dnia dzisiejszego. §. 2. Koncesyonaryuszka obowiązana jest rozpocząć niezwłocznie budowę kolei na wstępie oznaczonej, skończyć ją najpóźniej w przeciągu roku, licząc od dnia dzisiejszego, gotową kolej oddać na użytek publiczny i utrzymywać w ruchu bez przerwy przez cały okres koncesyjny. Jako rękojmię dotrzymania powyższych terminów budowy, dać ma koncesyonaryuszka kaucyę w sumie dwa tysiące złotych a to w papierach obiegowych, w których wolno lokować pieniądze sieroce. W razie niedotrzymania powyższego zobowiązania, kaucya ta uznana być może za przepadłą. §• 3. Do wybudowania kolei koncesyonowanej nadaje się koncesyonaryuszce prawo wywłaszczenia podług przepisów ustawowych w tej mierze obowiązujących. Takież samo prawo nadane będzie koncesyonaryuszce do wybudowania wszelkich kolei podjazdowych, których budowę Bząd ze względu na dobro publiczne uznałby za potrzebną. §• 4. We względzie budowy kolei koncesyonowanej i ruchu na niej zastosować się powinna koncesyonaryuszka do osnowy niniejszego dokumentu koncesyjnego i do warunkówkoncesyjnych technicznych, które Ministerstwo kolei żelaznych ustanowi, jakoteż do istniejących w tej mierze ustaw i rozporządzeń, mianowicie do ustawy o koncesyach na koleje żelazne z dnia 14. września 1854 (Dz. u. p. Nr. 238) i Porządku ruchu kolei z dnia 16. listopada 1851 (Dz. u. p. Nr. 1 z r. 1852), o ile takowe w myśl postanowień rozdziału B ustawy z dnia 31. grudnia 1894 (Dz. u. p. Nr. 2 z r. 1895) znajdują zastosowanie na małych kolejach, tudzież do ustaw i rozporządzeń, któreby w przyszłości zostały wydane, nakoniec do zarządzeń c. k.\n',
 "piecu. Eliminuje się także pracochłonną operację zgrzewania elektrod masowych z korpusami podstawek. Poza tym wykonane połączenie posiada małą rezystancję przejścia co jest niewątpliwie bardzo dużą zaletą. Przykłady w powiązaniu z rysunkiem, na którym fig. 1 przedstawia części składowe podstawki obudowy tranzystorowej w przekroju osiowym w stanie rozłożonym przed stapianiem, a fig. 2 części składowe innego rodzaju podstawki obudowy tranzystorowej w przekroju osiowym, dokładniej podają sposób postępowania przy wykonywaniu lutowanego połączenia. Fig.. 3 przedstawia w przekroju osiowym podstawkę wykonaną z części składowych z fig. 1, a fig. 4 przedstawia w przekroju osiowym podstawkę wykonaną z części składowych z fig. 2. Podstawka według fig. 1 i fig. 3 składa się z korpusu metalowego 1 w postaci miseczki z jednym otworem, pojedynczej szklanej tabletki 2, przelotowego wyprowadzenia metalowego 3 i masowego wyprowadzenia metalowego 4. Poszczególne części składowe podstawki umieszcza się w odpowiednim rozstawieniu między sobą na grafitowej kasecie 5, a'część 6 służy do utrzymywania w odpowiedniej pozycji masowego wyprowadzenia 4. Podstawka według fig. 2 i fig. 4 składa się z korpusu metalowego V w postaci krążka z dwoma otworami przeznaczonymi na dwie tabletki 2', metalowych wyprowadzeń przelotowych 3' i metalowego wyprowadzenia masowego 4'. Poszczególne części składowe podstawki umieszcza się w kasecie grafitowej 5'' i utrzymuje w odpowiednim ustawieniu za pomocą części 6'. P r z ylk ł a d I. Spęczone wyprowadzenie masowe 4, przeznaczone do wykonania podstawki tranzystorowej, od strony spęczonej pokryto metodą chemiczną stopem nikiel- fosfor w kąpieli o składzie: siarczan niklawy 40 g/l, podfosforyn sodowy 25 g/l, mrówczan sodowy 8 g/l, kwas borowy 3 g/l. Nakładanie stopu prowadzono przez 45 minut 4 w tej kąpieli o temperaturze 80 °C. Następnie poszczególne części składowe podstawki umieszczono w kasecie grafitowej 5, a wyprowadzenie masowe 4 swym spęczonym końcem z naniesionym na nie lutowiem spoczywało na utle- 5 nionej wewnętrznej powierzchni korpusu metalowego 1_ Tak zmontowany zestaw umieszczono w piecu o temperaturze 1020 °C na okres 20 minut. Po ostudzeniu zestawu otrzymano dobre połączenie wyprowadzenia masowego z korpusem. Rezystancja przejścia lutowanego połączenia 10 była mniejsza niż 0,01 ohma przy prądzie 1A. Przykład II. Wyprowadzenie masowe 4' przeznaczone do wykonania innego rodzaju podstawki obudowy trnazystorowej, od strony spęczonej pokryto metodą chemiczną stopem nikiel-fosfor w wodnym roztworze o składzie: 15 siarczan niklawy 35 g/l, podfosforyn sodowy 20 g/l, mrówczan sodowy 8 g/l, kwas borowy 4 g/l. Nakładanie lutu prowadzono w tym roztworze przez 60 minut. Temperatura roztworu wynosiła 90 °C. Następnie poszczególne części składowe podstawki umieszczono w kasecie grafitowej 5'y 20 a wyprowadzenie masowe 4' swym spęczonym końcem spoczywało na korpusie metalowym 1'. Tak zmontowany zestaw umieszczono w piecu o temperaturze 950 °C na okres 30 minut. Po ostudzeniu zestawu otrzymano trwałe połączenie szkła z częściami metalowymi oraz wyprowa- 25 dzenia masowego z korpusem. Zastrzeżenia patentowe 1. Sposób wykonywania połączenia wyprowadzenia ma- 30 sowego z korpusem podstawki obudowy elementów elektronicznych, znamienny tym, że na wyprowadzenie masowe przeznaczone do połączenia z korpusem nanosi się przynajmniej z jednego jego końca lutowie zawierające nie mniej niż 86% wagowych niklu i nie więcej niż 14% wagowych 35 fosforu, następnie\n",
 'lsllm cina nr. 68. kumieniu. której ypadki dzielowe nedaly ka wrz-we. przewodniczący Korytow- uluno\', eby nimi się plac boju ! gło. Tomnynm mlodzi ””M"” "a”": "WM-V krwawej Zbudowali ski muslnl przerwlć pod e zrazu n: pięc ”" VCM W WMN ”33mm o «i... XV stulccm Wenecyanie. Jako znak minut. poczem odroczył w do „a. 3 po Walk. pod Cn czci ks. Piemjklrgi, poleci: na obchodom swem) windztwa_ _nad cvanlar Przeszłość „„dniu. Kom-tymi. 9 lisiop (w. A. T.). mennicy/zalozeniu Tuwuzysum, odbędzie się .» A_l_ilszioryi:zna__)Salt_i_niki ma _? sobą boza_tą kgnf. Budzet przyięlo vd „W na nokie- Wolskl tureckie” x __ w . przed . 10 o godzlnj mi duva w u za czas w yzan iego ccsars wa y 0 ~ mm Saloniki kwitnące-m miastem handlowem. W dzeniu nocnem. które 110 do lodz. 2 pól Bull Domu atolicklmfrWstep na sal mala tylko czlon- „, l [. Pochód II oui kowie za rosz roku 904 oblegali je Arabowie. w roku 1185 o K p [! " . . WDH. 9 listopada. (W.. A. T.). eue M za św. od dzie sie o idztnie wpól do 10 " #down Ir whum\'h Normmwm W evo” W” Wicuu- zam” Masi. :. armii „iii... w w nie pod mum. :\' tak zwanego cesarstwa iacińskiezo przeszlo W W 2 *I okid M cum”. ”:!!le „się jedna ”_ .Snloniki pod\'śvladzę margrabiego Bonileccgo Wil” serbski i grecka celem spólnego PO- .: Monierralu. który oglosiije stolicą królestwa: tureckie Off ~ ll chodu .. mum \' . Łoil roku lll? podlegam despoiom Epiru. w r WOdS\' Mwmcm- AIM .! chce w ten no- Mm„ ***ING ponownie zagarnęlo miasto Bizancyitm. 565 114 le iMerr \'. you_ królśjąukres od roku 1433 do 14.30 pn. dzić. .: nie zgodzi siwo, iu ludowie-. „uwm. „gkbu\'mńathw A OWW "OI"! :| na lżv polsko-kato- -\' i Dekiel w P zum. Uroczyst- Wieczornica kii ~*\'lloyni\'z „Wami Miesięczne zemnie pandzie sie kick 11 b. us./o godzinie 8 Wi: llll dla kobiet. Aleje lli. Ne: rzadki: obrad__ ażne komunikat)7 I od .x.) . donosi. że om- mod _ninmin Wenecya. w roku 1430 ale Serbii lud Alin-ty nose To""?„wnm ”" lowlzgnqn isiem suunn turecki Murad lli m mm\' %hluua ”agonii. Canin”. aim,??„gmm ugo-imię:: udine nai: :\' ono do państwa osmańskiego. ~ ten” ma kilka . \' Tibecńic liczy Saloniki okolo 200.000 micxzkań- \' .rm]. „twardzieli sięlmwę\'a m: xggęurojśzsrgźa -c w . zypzida na ludnośc m- W ”nim:” \'o-dfodzen „. .reck »Poslada ona w mieście 40 meczetńw. ŚĘŻŁfr\'Śgu\' SP leko przyczynek la __ "Miazmaty klasztor tanculqwciiIDąmiszo\'l. Socynlllci ostatni: czasac rozwinci urcy sm niem" Saloniki żyw „dzialalność handlową. Liczne ahstdw iecki \'" MMI" "”"k \'2 ”~ "" W są także w _alonlki kolonie codmziemskie. \' ”FM” w "W lokalu Pm Kw wśród których najwybitniejsze miejsce zajmnle Bllyd. pan-dku obrad \'!”"- koloni: francuska. Ewana przez Turków kolo- Członkom czynnym manny ""R— *i? iiiai\'rankdw; Do olonii tej zaliczono od da- w mm NCW do ...lueiek" I\'ll Się Y~ Zuhe— ~wn: wszystkich niemal zachodnich kupców. . ”_ CII\'Y 40 llk ”duma" lktórzy ns dlalac się w Saloniki.\n',
 'podwyższające, w porozumieniu z Bankiem Polskim, dotychczasową granicę emisji bilonu, wynoszącą 490 miln, złi- o dalsze 30 miln. zł., tj. do kwoty 520 miln. zL Podwyższenie to wyrówna częściową dysproporcję między obiegiem bilonu, a biletów bankowych, jaka się wytworzyła w ostatnich miesiącach, w związku ze znacznym wzrostem obiegu banknotów w Polscełaby potrzebom chwili. Armja, złożona z oddziałów wo.isk terytorialnych i regularnych, musi być w razie potrzeby gotowa do natychmiastowego przewiezienia na kontynent „Daily Mail“ domaga się stanowczo wprowadzenia obowiązkowej służby wojskowe] i zarzuca rządowi, że zawsze pozostaje o krok w tyle za rozwojem wydarzeń. „Daily Herald" proponuie utrzymywanie pod bronią 10 proc. zdolnych dowaiki mążczyzn. którzyby byli zawsze gotowi do wysłania na kontynent. Po ogłoszeniu zapowiedzianych prz&z rząd zarządzeń, w systkie dowództwa armji terytorialnej otrzymały telegraficzne polecenia podniesienia stanu liczbowego do maksimum. W kołach poinformowanych oświadczaią, że przez podniesienie liczebno" ści armii terytorialnei do 340 tys. ogolna ilość żołnierzy wo.isk lądowych w Anglji wzrośnie do 686 tys. , Jak wiele dywizyj stanowić będzie korpus ekspedycyiny, dotychczas na pewno nie wiadomo, ale mówi się o podwojeniu jego sił w porównaniu z dotychczasowemi planami. Natychmiast podjęte będą energiczne kroki dla zapewnienia pomieszczeń nowowerbowanych rekrutów, dla ich uzbrojenia i wyszkolenia. Trzynaście dywizyi armii terytorialnei otrzyma już teraz pełne uzbrojenie. Będą one stanowić cześć korpusu ekspedycyjnego do Franc.ii, O przywrócenie ulgowej taryfy od telegramów. Warszawa, 30 marca (Bo). Ze strony eksporterów wystąpiono do ministerstwa poczt i telegrafów za pośrednictwem samorządu gospodarczego o przywrócenie skasowanej od dnia 1 stycznia b. r specjalnej ulgowej taryfy od telegramów w języku umówionym t. zw. C. D. E. w obrocie z krajami europejskiemi. Cena takich telegramów wynosiła 60 procent taryfy normalnej. Skasowanie tej ulgi obciążyło dodatkowemi kosztami polski eksport wobec czego eksporterzy domagają się przywrócenia ulgowej taryfy, aby mogli skutecznie konkurować na rynkach zagranicznych. M ii (ort Deism nadgranica niemiecka. (Specjalna służba informacyjna „UnitedPress" dla „Ilustr. Kuryera Codziennego“). Londyn, 30 marca. Jak donosi „Times", rząd belgijski postanowił wobec wzmożonej agresywności niemieckiej w okręgach Eupen i Malmedy rozpocząć budowę fortu w Remouchamps. Fort ma zamykać drogę do doliny rzeki Ambleve, chroniąc od strony południowej miasto Liege. Będzie to jedenasty z fortów, wybudowanych ostatnio na zachodzie od granicy Belgji. Węgrg nic chcą dgktafu Niemiec (Od naszego korespondenta politycznego). Budapeszt, 30 marca. (Tebe) W czwartek wieczorem odbyło się posiedzenie delegacji słowackiej i węgierskiej dla ustalenia granicy między Rusią Karpacką a wschodnią Słowacją. Na .posiedzeniu tem delegacia słowacka odpowiadając na propozycje węgierskie z 28-go b. m. przedłożyła kontrpropozycje słowackie, które zgodnie z naszą zapowiedzią szły w kierunku odstąpienia przez Węgry ob^ szarów położonych w pobliżu Bratysławy. Delegacja węgierska odrzuciła to żądania. Po oświadczeniu delegacji węgierskiej, delegaci słowaccy stwierdzili, że w tych warunkach ich pełnomocnictwa wygasają i muszą oni zwrócić się do swego rządu po nowe instrukcje. Posiedzenie przerwano. Jak się dowiadujem y, po rozbiciu się rokowań, ze strony Niemiec wysuniętą została sugestja, by obie delegacje udały się do Berlina, gdzie rząd berliński podjąłby się pośrednictwa między Węgrami a Słowacją. Z tej propozycji oraz z charakteru żądań słowackich, m ających na celu polepszenie strategicznej\n',
 'założyć jakąś partię i tam mówić pełn:ym głosem, bez żadnycłi aluzji. CzłowieK, ktory ma 40 lat i w alsz:ym. ciągu jest kontestatorem, przestaje byc wiarygodny. Notowal: TADEUSZ DEPTULA Fot. Igor Śmieciński Kosz.lin_ SOBOTA 6.00-9.00 Studio Bałtyk 6.05, 7.00 i 8.00 Wiadomości 9.00-13.00 LATO NA GORĄ- CO, w tym: 10.00 Przegląd prasy 10.30 "Dyskretny dziennik Adriana Mole\'a" odc. 22 11.00 Informacje dla zagranicznych turystów 12.00 i 13.00 Wiadomości 13.05 Muzyczny relaks 13.30 U sąsiadów mag. C. Mikity 14.00 Spotkania z muzyką aud. B. Gołembiewskiej 15.00 Od piętnastej do osiemnastej aud. P. Mroczka 16.00 Przegląd aktualności 18.00 BBC retransmisja 18.30 Perkusja solo i w zespole aud. W. Bałdysa 19.00 Migawki ze świata jazzu aud. A. Adamowicza 20.00 Temat dnia 20.20 Radiola aud. A. Kupczyk i M. Raniszewskiego 21.00 Spotkania z muzyką 22.00 BBC retransmisja NIEDZIELA 8.20 Piosenki na niedzielę 8.40 800-lecie Czarnkowa rep. J. Kipela 9.00 Minął tydzień 9.20 Wielcy twórcy muzyki 10.30 Koncert życzeń 11.00 .wyprawy czwórki 12.00 Opowieści wędrownicze aud. E. Górala 12.40 Audycje redakcji ekumenicznej 13.40 Muzyka organowa 14.00 Moje muzyczne fascynacje aud. K. Rozbickiego 16.00 BBC retransmisja 16.30 Niedziela z przebojem 16.55 Program na jutro 22.00 BBCretransmisja PR zastrzega sobie możliwość zmian w programach! r :, . l\' Kandydaci Porozumienia Obywatelskiego Centrum mienie o blokowaniu list wyborczych. (wir) Wspólny komitet wyborczy 8 sierpnia br. w Warszawie podczas posiedzenia przedstawicieli Polskiego Forum Ludowo-Chrześcijańskiego "Ojcowizna", komitetów obywatelskich i Porozumienia Centrum podjęto ostateczne uz odnienia dotyczące nawiązania wspołpracy wyborczej i powołania wspólnego Komitetu Wyborczego pod nazwą Porozumienie Obywatelskie Centrum. Ustalono, że w publikacjach Komitetu umieszczona b dzie nazwa Porozumienie ObywatelskIe Centrum oraz nazwy: Ojcowizna Komitety Obywatelskie Porozumienie Centrum. Komitet Wyborczy Porozumienie Obywatelskie Centrum utworzyła grupa wyborców popierających program uporządkowania państwa polskiego. Powołano Komitet Wyborczy oraz pełnomocnika komitetu. Na podstawie porozumienia zawartego pomiędzy Zarządem W ojewódz- kim Porozumienia Centrum w Słupsku i Radą Koordynacyjną Komitetów Obywatelskich powołano Porozumienie Obywatelskie Centrum w Słupsku. Szefem sztabu wyborczego POC został prof. dr hab. Stanisław Łach. Zgłoszono również kandydatów POC do Sejmu i Senatu RP z województwa słupskiego. Do Sejmu kandydują (kolejność według liczby otrzymanych głosów): Józef Lisiecki emerytowany nauczyciel z Leśnic, Wacław Pomorski pracownik MDK w Bytowie, Piotr Perszewski sekretarz Naczelnej Rady PolitycznejPorozumienia Centrum w Warszawie, członek koła PC w Bytowie i Zenon Lasoń technik z ZPC "Pomorzanka" w Słupsku. O mandat senatora ubiegać się będą: prof. Stanisław Lach historyk ze Słupska i Barbara Krzywoszyńska lekarka z Ustki. POC w Słupsku wraz z Radą W ojewódzką NSZZ Rolników Indywidualnych .,Solidarność" podpisały porozu- JAK POZBYĆ SIĘ LAT... ,,\'. .. I I. . lIT I I .\' ,I Rozmowa ze STEFANIĄ PARKOŁĄ, przedstawicielką niemieckiej firmy kosmetycznej "Sun-light", prezesem spółki z 0.0. "Euro-Wena" w Warszawie, obecnie kierującą letnim Studiem Kosmetyki Profesjonalnej w Sarbinowie Nasz rynek zalawany jest \'0\'" statnio, także za Pani sprawą, rozmaitymi nowinkami chemicznymi i technicznymi służącymi do "poprawiania" urody. Czy nie chodzi tu bardziej o wyciąganie ludziom pieniędzy z kieszeni, powiedzmy od razu -ludziom dość majętnym. No, bo kto nie chce wyglądać młodo i pięknie? O urodę trzeba dbać w każdym wieku, a profilaktykę kosmetyczną\n',
 "zdrowycb (po dwoch napadach) 5. b) z polepszeniem 2 b) na wlasne z danie (po pierwszym napa- c) przeprowadzono 17 dzie) 1. Zmarlo 14 Pozostalo na nastctpny miesi c 59. Pozostalo na nast«tpny miesillc 149 W ci gu tego czasu nikt nie umarl. Prze- Og61na liczba przebytycb dni szpitalnych bieg choroby dose ci«tzkl i mocno wyniszczajll' 4387. cy chorych. Pierwszy napad trwal 7 do 10 Typhus recu,rrens. W cillgu sprawo7.daw_ (rzadko) dnL Drugi po 7-8 dniowej najcz«t- czego miesi ca liczba przypadk6w gorllczki posciej pl'zerwie bezgor czkowej zwykle 4 5 wrotnej wzrasta w szybkiem t«tpie. Cborzy nie dni (czasem kr6cej-rzadziej dluzej). Gorllczka mogll si«t pomiescic w 3 pawilonach. 'Vskutek wysoka: nieraz przechodzila 41°. Z powiklan i tego ze szpitala swi«ttego Stanislawa usuni'tto CZctsto wyst«tpowaly krwotoki nosowe. Byl je- I jeszcze r6z«t (11 cbol'ych po r6zy przeprowadzoden przypadek infekcyi szpitalnej poslugacz no do innycb szpitali) i 16 kwietnia otwarto dill. zapadl w tyfus powrotny. Z powodu duze; licz- tyfusu powrotnego 4 pawiJon i jednoczesnie by chorych z gor czkll powrotl11l nie mozna by- urzlldzonG czasowy barak na 13 I6zek w Deke- 10 pomiescic w tyfusowym oddziale (I); wsku- rowskim domku. W ten spos6b szpital sw. Statek teb'O od 25 marca zawieszono przyjmowa- nislawa miesci obecnie (od 16 kwietnia) tylko 2 nie chorych odl'owych i z dyfterytem i pawilon infekcye: T. recnrrens i variola. (Ill) zajct to dla tyfusu powrotnego; wkr6tce za- Ruch gorllczki powrotnej przedstawia si«t, wieszono tez pl'zyjmowanie szkarlatyny i 4 jak nast«tpuje: kwietnia po wypisaniu (12 po szkarlatynie) Pozostalo z poprzedniego miesillca 59. i przeprowadzeniu 2 do Zydowskiego i II-gi Pl'zybylo 123, w tej liczbie 102 m«tzczyzn pawilon 1'6wniez zaj«tto dla g. powrotnej. W ten i 21 kobietspos6b ku koncowi miesillca sprawozdawczego Wypisano zdrowych 64. 3 pawilony (z pi«tciu) szpitala S-go 8tanislawa Zmarlo 8. byly juz zajct te przez gorllczk«t powrotnl!. Pozostalo na nast«tpny miesillc 109. II. Drugie miejsce ze wzgl«tdu na liczb«t Przybywali chorzy gl6wnie z pl'zytulk6w pl'zybylych przypadkow zajmowala 0 spa. noclegowych tJ4, z aresztu na Chmielnej 4, z pry- Ruch ospowych przedstawia sict, jak nast«t- watnych mieszkan 35 (niel'az chorzy ci byli puje: 14 marea znajdowalo si«t ospowych 28. przed chol'ob aresztowani lub sp«tdzali noc w Przybylo nowych przypadk6w ospy 37, w tej przytulku, lecz dosyc bylo chorych, kt6rzy ani liczbie nieszczepionych O, wypisano zdrowych z pJ'zytulkami, ani z aresztami najmniejszej 23, zmarlo 7 (wszyscy nieszczepieni, 1 ospa stycznosci nie mieli). krwotoczna), pozostalo 35. Variola. Pozostalo z popl'zedniego mie- Ill. Na trzeciem miejscu byl tyius wysyp- si ca 35 ospowychkowy. Bylo nil. poczlltku 10, przybylo 13, wypi. Pl'zybylo 39, w tej liczbie nieszczepionych sano zdrowych 12, zmario 2, pozostalo 9. 13. IV. Czwarte mieJsce r 6 z a. Bylo 19, Wypisano zdrowych 28. pl'zybylo 7, wypisano zdl'. 8, zmarl 1, pozosta- Zmarlo 3 (2 nieszczepione z kt6rych 1 10 17. I krwotoczna). Pr6cz tego przybylo w cillgu tego miesillca Pozostalo na nastctpny miesillc 34. 3 przypadki odry, 1 szkarlat.yny, 1 dyfterytu, 1 dyzenteryi, 1 czarnej krosty, 2 w16knikowego zapalenia pluc, 1 zapalenia opon mozgowych lzejScie smiertelne),\n",
 'II gat. 16,50 17,50; razowa 16 00 17 00; poślednia — ; Otręby pszenne grube przemstand. 9,75 10,25; Otręby pszenne średnie przem. stand 9,25 9,75; Otręby pszenne miałkie 9,25 9,75; 0tręby żytnie 8,00 8,50; Kuchy lniane 17,00 17,50; Kuchy rzepakowe 13,50 14,00; Kuchy słonecznikowe — — ; Śruta sojowa 45 proc. Ogólny obrót 3664 ton, w tem żyta 838 ton. Usposobienie spokojne. U Żyda Z Płocka doaoszą do ,.Ored."s „W walce o rnarodowienie handln i rzemiosła w Płocku, orrócz pror>n<andy i nawoMvania do oo^ierania placówek chrześcijańskich, otwierania cora7 to nowych placówek w dsiedzinach, opanowanych wyłącznie przez Żvdów. rozęocreto stosować wobec tych chrześcijan, którzy mimo nawoływań nic chcą się rozstać z Żrdem i u Żyda knpnią, przyczepianie na plecach kartek z napisem: „Ta świnia kupowała u Żyda". Rozwój polskiego handlu W tych dniach otwarty został nowy polski sklep kolonjalny w Pilźnie. Założył go młody Polak, który przez szeieg lat pozostawał bez pracy. Nowo założony sklep jest dziewiątą z rzędu polską placówką handlową, jakie w Pilźnie powstały w ostatnich 15 miesiącach. Powstały w tym okresie: 4 sklepy kolonjalne, 1 galanteryjny, 1 z wapnem, 1 handel skórami i t. d. Wszystkie te rodzaje handlu dobrze prosperują, przyczem i reszta ludności ma duże z tego korzyści, bo niektóre artykuły, których handel był dotychczas monopolem Żydów, spaliły wskutek polskiej konkurencji bardzo znacznie, rnp. na wapnie z 8-miu groszy do Sprawy fmmm i budżetowe Belgjji Równowaga budżetu-Inwestycje Z Brukseli donoszą: Premjer Van Zeeland, przemawiając w Unji Katolickiej, poruszył absorbujące opinję publiczną problemy budżetowe i finansowe Belgji. Oświadczył on, że deficyt budżetu za 1935 r. nie przekroczy 200 milj. fr., natomiast budżet na r. 1936 będzie zdecydowanie zrównoważony. Budżet nadzwyczajny przewiduje w ciągu 3 i pół lat wydatki w wysokości 3 1 pół miljarda fr. Sumy te przeznaczone są na finansowanie wielkich robót publicznych, które mają przyczynić się do zwalczenia bezrobocia Finansowanie robót publicznych ma następować drogą pożyczek, zaciąganych stopniowo w miarę potrzeby i w dogodnych warunkach. Wreszcie premjer Van Zeeland sprecyzował, że nie może być mowy o nowej dewaluacji 5 za kilogram i na tym poziomie się utrzymiują. Pęd do handlu jest olbrzymi. W tych dniach ma być otwarty jeszcze jeden sklep korzenny. Powstanie polskiego sklepu z żelazem i obuwiem jest tylko kwest ją czasu. Hasło unarodowienia handlu znajduje W Pilźnie zrealizowanie. Również w okolicznych wsiach sprawa przedstawia się podobnie. Żydzi opuszczają wieś masowo. Na ich miejscu młodzi chłopi, zakładają sklepiki. I wszysiiko to dokonywuje się od czasu, kiedy Obóz Narodowy rozpoczą-ł pracę w pilzneńskiem. 77) P. G WODEHOUSE UCIŚNIONA DZIEWICA Powieić humorystyczna t angielskiego Tak, i jak pan myśli, czy długo będą mnie trzymać, jeśli nie przyjdę do pracy? Jestem uczciwie pracującą dziewczyną i nie mogę sobie pozwoać na utratę zajęcia. Lord Morshmoreton bawił się końcem swego cygara. Mógłbym pani ofiarować wzamian inne zajęcie, gdyby pani zechciała przyjąć. Billie spojrzała na niego bystro. Inni mężczyźni w podobnych okolicznościach zwracali się do niej z temi samem i uwagami. Czuła się trochę rozczarowaną do swego nowego przyjaciela. Więc? rzekła sucho. O co chodzi? Wywnioskowała pani niewątpliwie ze\n',
 'SienkiewiC"b od\'m:atowal w .,Szkicach w Je1!\'\'\'. owtar <:Ìj, sieciJ.ecnie w Zyctu. Mowca aiþeluje do rzedu, aby potO\'.byl kres tym stosunkom. . p Hari\'glas l1zaitat sN: .n4 sk011nicz>0\'5é Sidôw wzgl em ludnos.ci h\'idowskiêj, i Iprzytacza szereg faJÜów nietoleralI1çYlpro.kuntufY. w instytucyach IlZytcCZII0Sc1 publ\'icznej t w d.rodze Ks. ok.ôñ s8cariysie, ie w w -dl;ie za ma.,,: ak.cri \'rozjemczej, oral W S1Prawie ulkrõce.11ía los.j szanuje, i l tego pOwoctu c:lyni \'ziom sze. 1 t-;U\'I CYi. zywna.sciowei. I1Jba uchwali!a naglusê reg. zarZlutów. wnl\'Oskitt, a wniosek sam odeslano do. komisyL Na P. Wt. D.ki odpißra te arZlUity, uwaiajac, tern DOsi.edzenie zamkniçtotc s d\'zÌ9wie Sq wy:tsi \'Po.nadnie. Od bypooobne os.\'1çarzenia. zdaÚah s\'Í czÇ\'Sci.ei. to\' u naszabra- .. kioby s dziów. Spra oZdaw.ca éwikowsld wiada \'M zarzuty p.Rossetta j omawia rezotucye \'PGslôw. .;...- Stwierd.za pok,rc,,:ieflstwo re2\'olucyi pp.KienÜka, iMi czkows.kiego-LutostawSikieg.o i tIartgJasa, ;7.gadz c, sj z ni:mi\'il{.. asadzie wtem,ze.rezoiucÝ p. iemikà. naletiy rðzd7.J lié na dwie c \'. C drlÞga, dQtyczqca wy,biera1ho$CÎ s .dziego przez kolcgia, p<Ü\'wirin.a wlaSiciwic nalezeê do tonstyiJu- Cyi. Niech wi c o. tent rÛ\'z5trz ;.e kòniìisya ørawnicza. Osta.tecznie gadz.a sie mowca na przyj de pierwszej CZ.()Sc1 pierwszej reiolu<:y;p. Kiemi ka oraz rezoh.1\'cyi p. Miecz.kowskiego, z tem, ze reszt!j rezo.lucyi odeslaê nale-LY do kornisyi.Pro;dct ustawy, dotyçz1\\\\\\\\cej dziôwpo,\\\\\\\\vinien tbyé OIPraco.wan:\\\\\\\\\' prze :ministerstwo Siprawiedti\\\\\\\\V prieìt Ít;;ryami \'Swiatecz\'nemi. .. P. ks. Okon, c.d\'PQwidaj;iç p; WI. D skjemuzaprzecza, jakdby oskaria.1 tal)\' sta.n SICd.zwwski. .Na tern dysku.sy \';ylCzctpai1o. Izlba :prZY!>- ,muJ do wiadornO\'Sc sPrawozd\'anie budtetowe .. i .ucl1\'\\\\\\\\\'I,-ala pierwszq .CZ(;S erwszei re\' OOtc -i Ip. NreT A")T I(OMISYI SLEDCZEJ. Kierni;ka, oraz rew}ucye \'PIX Mieczkows-kiego i iLu- WanTMIwa, 12 mar atosla WSik i ego, dotycz (:e (Telef.) (m) W.a-dze pal1sÍ\'Wo\'\\\\\\\\\\\\\\\\i\'e zawiad-omio- ._..1 ..L. --...... ..__:A ne zostaly .prz z atnbêrsadora attgicl5\'ki : VI U\'r. ..owa,_ row .............w. WaTszawi\'i: onietakcic k(Øl1isyf iedcrej, któta !tic R sztç re1:Olucyi dDtYC Il\'CYC!h zeregl1 spra.wzv.\'aZ?Ü;t<:: 1ta eksteryiDnall100é gmacltu a.mha a or,ganizq.CyjnY0h od.eslano do qkomisyi ,ora-w-:n1.crej. dy.z;jmiC1" alal>riepT:)\\\\\\\\Vad\'Zié tam reWÍZYeC Przyst:tpiono do gpra.\\\\\\\\vuzdania kæn1sy\'i skar- tem od ztikania i\'aki g()<5 sO\'bnik a, znijqujët:; o bowej 0 \\\\\\\\vlni-os,ku naglym\' p. \'Wasikicwicza w svra- si w mewodzi<e [; Ikod\' ksem karny>m. Sled.ztv."O wÌ\'e przyzuania kred \'tu w -ïka.zalo, ie cl:Y\'nu tego d()lj)1JScif pewei1 fmtìt.- 18 milionów mk. Q Us cboryeh. .cycma1\'YUsz u du G:s.pod.aTcz.ego na Pradz.e, , .\' , ... który przybral\' sOOiie cro P\'(I!t\'11Ocy zandaM\'lfa i pd.! Cel l\'," 1 \\\\\\\\\\\\\\\\\' lIo ku Je t ZreorgalJiww.Ulle k s ,oot)- c nta. Otty- komi."1"a, ta. wes \'a do g\'maQrn 3\'I\'I1ba.. rych \\\\\\\\1/ temple Ja,k naJslY(,)SZC11l, \'przez Z;l11nIeJSze.. sady -am4JaS1\\\\\\\\dnr \'ka\'Z\'at Jej l ié:mT3cl1. IJic przcszkó( iinansowyoh. W polowie rokiu ubie... . g.le-go ohliczano, ze è10 uruchornie1Üa 10 na.jwi SZych\' ka,s .:horych potr zeba okolo 7 i :pój mÜiOd1ÓW mk. i na tcj podstawie Sejl1:1 ,l\'Ia wnÌoOset kmtlisyj skaT1borwo-hud:ietowei 11 \\\\\\\\V<lW m:illo.io\\\\\\\\VÇ! pc. zyczkç.przey,naCzOl1i na i:äkladanie kas :h(\')ryciJ1. Od .cz lI(Jbliczenifj. té o kredyt.u zas.zh zmiany, spowodowane spadlkiem \'alt.J,ty i ogôln dr(YLY7;na.. 1-; tMe to %\'Irt.iany sPI"<Jwily, it PJ\'elimfnowana picr \\\\\\\\\\\\\\\\\'otrwc kwcta okazl 1 je ;ç6"eëriic nie. wy tarc;=:lj C&. 5prawozdanie köm$\'Yi our tej sprawie refernie p. Osiecki. prOSlqC Izbç O!1Tzyjecie\n',
 'w pracy [8] mozna znalezc informacj ze mieszaniny, utworzone na bazie zywicy sosnowej, kaolinu i wosku mikrokrystalicznego, byly wymieszane na zimno, a nast pnie nagrzewane w temp 170 °C przez 30 minut i odlewane do nagrzanych wlewnic. Otrzymy wane byly plyty 0 wymiarach 120 x 120 x 30 mm Rowniez nie napotkano prawie zadnych szczegolowych informacji dotyczqcych przygotowania mieszanin, bazujqcych na plastelinie Jedynie w pracy [9] dla uzyskania materialu wrazliwego na pr dkosc odksztalcania podano procedur jego otrzymywania najpierw drogq mieszania maszynowego na zimno, a nast pnie r cznie W dost pnej literaturze nie napotkano procedur wytwarzania materia/ow modelowych opartych 0 woski twarde. Mozna jedynie przypuszczac, ze uzyskiwane Sq one drogq topienia uprzednio przygotowanych mieszanin i odlewania ich do wlewnic Wynika to z faktu, ze wszystkie rodzaje woskow (naturalne i syntetyczne) topi q si i wzajemnie mieszajq w okreslonych temperaturach 3" Metody przygotowania probek do badari modelowych W zaleznosci od celu eksperymentu modelowania fizycznego (badania wlasnosci, analiza fragmentu procesu tech nologicznego, badanie interesujqcego zjawiska, itd..) probki posiadajq bardzo zroznicowane ksztatty i wymiary, jak rowniez zroznicowanq budow od prostych bryl POCZqwszy (walec, szescian, prostopadloscian), na skomplikowanych konstrukcjach, zlozonych z wielu elementow skladowych, skonczywszy W przypadku mi kkich materia/ow modelowych bazujqcych na plastelinie lub FILII, z reguly takie probki uzyskuje si bezposrednio w procesie krzepni cia we wlewnicy stalowej. Wlasciwe dlugosci prostych bryl otrzymuje si drogq ci cia na zimno materialu modelowego przy uzyciu struny fortepianowej 0 srednicy 0,1 mm, na specjalnie skonstruowanych przyrzqdach. 35 Bardziej skomplikowane ksztatty otrzymywane Sq drogq ci cia w podwyzszonych temperaturach [10]. Z uwagi na duzq plastycznosc tej grupy materialow modelowych ich obrobka mechaniczna napotyka na powazne trudnosci Dlatego niezwykle istotne jest uzyskanie ostatecznych wymiarow juz w procesie krzepni cia we wlewnicy. Operacja ci cia ma na celu jedynie uzyskanie wlasciwych dlugosci elementow Mozliwe jest rowniez ci cie przy uzyciu odpowiedniego noza W przypadku materia/ow mode/owych, bazujqcych na twardych woskach, literatura nie podaje sposobow uzyskiwania probek. Z doswiadczen wlasnych autora [11], zdobytych nad badaniami materialow woskowych twardych 0 skladzie: parafina 44%, cerezyna 40%, wosk karnauba 8%, wosk pszczeli 8% wynika, ze probki zarowno z materialu jednokolorowego, jak i wielokolorowego uzyskuje si na drodze ci cia blokow uzyskanych na drodze krzepni cia we wlewnicy. W przypadku tych materialow mozliwe jest uzycie pil mechanicznych np.. pily tasmowej.. Precyzyjne wymiary koncowe pr,obek uzyskuje si na drodze obrobki mechanicznej na roznego rodzaju obrabiarkach Wysoka twardosc tych materialow w temperaturze pokojowej umozliwia ich obrobk mechaniczn"l 4. Sadania w/asnosci materia/ow modelowych Podstawowq prob q badania wlasnosci materialow modelowych jest proba sciskania walcow 0 okreslonych wymiarach, pomi dzy plaskimi plytami. Jedynie nieliczne publikacje wSkazujq na mozliwosc realizacji proby skr cania probek walcowych z zakonczeniami 0 przekroju kwadratowym (dla lepszego zamocowania w uchwycie skr carki) [3], a nawet rozciqgania probek 0 przekroju prostokqtnym [8] Zdecydowana wi kszosc wynikow prob sciskania w pracach publikowanych przed rokiem 1970 uzyskiwana byla w postaci wykresow zaleznosci: c> f (s). Dopiero w pracach publikowanych od lat 70-tych, oprocz wykresow zaleznosci c> f (s, 8), pojawiajq si rowniez rownania konstytutywne, opisujqce\n',
 'akt V U 554/13 WYROK ----- W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 września 2013 r. Sąd Okręgowy w Kielcach V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Ryszard Sadlik Protokolant: st. sekr. sądowy Edyta Boszczyk po rozpoznaniu w dniu 13 września 2013 r. na rozprawie odwołania J. K. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. z dnia 15 marca 2013 roku nr (...) w sprawie J. K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. o emeryturę I. zmienia zaskarżoną decyzję i przyznaje J. K. emeryturę od kwietnia 2013 roku; II. stwierdza, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji; III. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. na rzecz J. K. kwotę 60 sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt V U 554/13 UZASADNIENIE ------------ Decyzją z dnia 15 marca 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. odmówił J. K. prawa do emerytury. W uzasadnieniu organ rentowy powołał się na przepis art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz. U. 2009 r. Nr 153 poz. 1227 z późn. zm.) podnosząc, iż wnioskodawca nie posiada wymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych na dzień 31 grudnia 1998 r., wobec tego nie przysługuje mu prawo do emerytury. Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony, domagając się zmiany zaskarżonej decyzji i przyznania prawa do emerytury. Wskazał on, że pracował w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych jako operator węzła betoniarskiego. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Odział w K. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: J. K.urodził się w dniu (...) roku. Ubezpieczony w okresie od 2 kwietnia 1975 roku do 8 czerwca 1991 r. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w K.. Początkowo pracował tam jako ślusarz remontowy. Od dnia 26 maja 1975 roku pracował tam jako operator węzła betoniarskiego. Pracował w pełnym wymiarze czasu pracy produkując beton kruszynowy na potrzeby budów obiektów przemysłowych prowadzonych przez jego pracodawcę. Praca jego polegała na obsłudze ciężkiej maszyny produkującej ww. beton w warunkach dużego zapylenia. W okresie od 11 sierpnia 1980 roku do 31 października 1980 roku pracował na budowie eksportowej na W. jako betoniarz. W okresie od 13 czerwca do 10 sierpnia 1987 roku ubezpieczony pracował terenie ZSRR jako betoniarz. W dniu 25 marca 1991 r. były pracodawca wystawił ubezpieczonemu świadectwo wykonywania prac w warunkach szczególnych, w którym potwierdził powyższy okres zatrudnienia wskazując, że pracował on na stanowisku betoniarz zbrojarz, operator węzła betoniarskiego wymienionym w wykazie C części II poz. 4 Dziale V poz. 2 pkt 4 załącznika nr 1 do zarządzenia nr 11 Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 26 sierpnia 1988 roku. Ogólny staż pracy ubezpieczonego wynosi 25 lat i 29 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym ponad 15 lat pracy szczególnych warunkach. W dniu 4 marca 2013 roku złożył on wniosek o emeryturę. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie akt emerytalnych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K., dokumentów z akt osobowych\n',
 'Przeniesienie biur. Biura kon). rozbud. prze niesione zostaną w dm. 20 bm. do nowego lokalu przy ul. Wierzbowej 8, II piętro. W związku z tym biuro w dniu 20 b. m. będzie nieczynne. Zmiana trasy tramwajów. Z powodu napra wy torów od nocy z dnia 18-go na 19-ty b. m. aż do odwołania wozy linii nocnej „20" kursować będą w obu kierunkach zmienioną trasą: od pl. Teatralnego uil. Senatorską, Przechodnią, pl. Żelaznej Bramy, Soliną do Leszna i dalej normalną trasą. Wozy linii nocnej „30", począwszy od nocy z dnia 19 na 20 b. m. kursować będą az do odwołania w obu kierunkach od Krak. Przedm. Miodową, Nowrniarską, Franctsikańską do Nalewek i dalej normalną trasą. Kara za niszczenie drzew. Starostwo grodzkie prasko-warszawskie ukaTało Tomasza Hazanowicza zamieszkałego we wsi Lasy pcd Warszawą na 2 tyg. bezwzględnego aresztu i 600 zł. grzywny za łamanie i nlsa czenie drzew oraz krzewów w ogrodzie Jana Wrotniaka przy ul. Miedzeszyńskiej 50. Pcmadto Hazatiowicz ukarany został tygodniowym aresztem za posiadanie noża lińskiego, ktÓTym posługiwał się przy niszczeniu drzew. Nóż został mu skonfiskowa ny. Hazanowicz przyłapany został na gorącym uczyku w sobotę ub. tygodnia i przesiedział w areszcie do rozprawy starościńskiej, (ci) Liczniki do wody. Grono właścicieli domów wystąpiło do władz miejskich z projektem założenia liczników do wody w mieszkaniu każdego lokatora. Właściciele motywują to tym, że nie otrzymuęąc komornego od lokatoTÓw nie mogą płacić należności dyrekcji wodociągów. Projekt ten jednak ze względów technicznych nie jest wykomalny. Ustawa o hotelach. Nowa ustawa o hotelach wipłynęła do organizacji samorządu gospodarczego. Ma ona na celu uporządkiwanie zagadnienia hotelowego w Polsce. Ustawa przewiduje cztery nazwy tego rodzaju przedsiębiorstw, a mianowicie: hotel, pensjonat, pokoje umeblowane oraz domy zajezidne. Pociągi do Otwocka i do Modlina. Od dnia 18 b. m. pociągi elektryczne odchodzące z dworca Warszawa Główna: 1) Poc. Nr. 5929 o godz. 12 m. 55 2) Poc. 5933 o godz. 14 m.20 3) Poc. Nr. 5947 o godz. 18 m. 20 4) Poc Nr. 5953 o godz. 20 m. 05. 5) Poc. Nr. 5957 o godz. 21 m. 25 6) Poc. Nr. 5959 O godz 22 m 25 będą kursowały w dni robocze do Otwocka. Pociągi powrotne z Otwocka kursować będą również w dni robocze i przybywać na dworzec Główny: 1) Poc. Nr. 5930 o godz. 14 m. 28 2) Poc. Nr.5934og.16m.083)Poc.Nr.5948o godz. 20 m. 08 4) Poc. Nr. 5954 o godz. 21 m58PocNr.5958ogodz.23ra.236) Poc. Ńr. 5960 o godz. 23 m. 23. Od 18 b. m uruchamiane będą codziennie z Warszawy Gdań. do Modlina poc. Nr. 1619 odchądzący o godz. 9 .00 i powrotny Nr. 1618 przybywający o godz. 11 m. 05 Szczepienia przeciwdyfterytowe. W najbliższych dniach rodzice dzieci urodzonych w latach 1932 i 1933 otrzymają wezwania do poddania dzieci ochronnym szczepieniom przeciwdyfterytowym, przeprowadzanym bezpłatnie w miejskich ośrodkach zdrowia codz. w godz, od 9 11 rano. Dyfteryt, zwany też błonicą, zabiera rocznie ok. 1500 ofiar, głównie spośród dzieci. Ciężka ta choroba pozostawia tęż często, nawet przy najlepszych warunkach leczenia, rozmaite kalectwa. Szczepionka przeciwbłoniczna jest na|jlepszą bronią wotf,.: tej strasznej choroby. Nawet jeśli\n',
 'tajne polecenia do gmin czeskich, aby przesłały carowi adres z powodu wypowiedzenia wojny. Peszt, 2go Maja. Paweł Somssich (Szomsicz) pyta rząd co myśli zrobić wobec wojny moskiewsko-ttircckiej i jak zab ezpieczyć żeglugę na Dunaju. Budapeszt, Igo Maja. Belgradzki Istok pisze: Cesarz sławiański (car moskiewski) wziął w swe ręce sprawę sławiań ką. Wylew\' Dunaju utrudnia akcyją armii moskiewskiej. Kraków, Igo. Z Podwołoczysk i innych miejscowości donoszą, że granica pomiędzy Moskwą a Austryą bę- Berlin, Igo. Poseł niemiecki w dzie w tych dniach zamkniętą. Paryżu udzielił rządowi francuzkiemu Paryż. Profesor Saint Rene wiadomości, że Niemcy mają na myśli jest liberałem jak wielu innych; mópodnieść w A1zacyi-Lotaryngii, tudzież wił on o historyi wymowy, chwalił rok w Prowincyach Nadreńskich liczbę za- 1789, ale ganił 1793ci, czyli chwalił łóg wojskowych do znakomitej wysoko- rewolucyą francuzką, ale ganił jej ści, aby w siłach wyrównać siłom fran klwawy rozwój pod barbarzyńcami, jak cuzkim nadgranicznym. Także załogi Robespierre, Marat, Danton itd. Gdy w Moguncyi, Kolonia Frankfurcie n. M. tak zaczął mówić, zaczęli gwizdać i ryotrzymają wzmocnienia. czeć studenci, zwolennicy owych krwa- 3go Maja. Znany wniosek La wych zasad ,C;o nie cofllęły się nawet skera, wywołany sprawą ks. Dr. Kautec- przed bratob )\' twem. Profesor czek ł kiego, dotyczący przymusu świadków, przez 20 mmut, ale gdy hałas rn. e został przyjęty po raz trzeci i ostatni. ustał,.a .przychy m. u słuch.acze Wl- Sesya Izby zamknięta. chrzycleli uspoko\'c me mogli, cofllął Metz, 2go. Narzucony przez rząd się. Ta scena powtórzyła się już 2 razyburmistrz wnosił o wyznaczenie 4000cy Londyn, 2 Maja. Angielski kongrzywien na koszta uroczystości podczas suI w Gałaczu dał znać drogą urzędoprzyjazdu Cesarza Niemieckiego. Rada wą ministerstwu spraw zagranicznych, gminna wniosek ten jednogłośnie o d- że na rozkaz moskiewskiego naczelnego rzuciła. dowódzcy zamknięto żeglugę na Du- Wiedeń, 1 Maja. Dziś donoszą najudo "Pol. Corr." z Bukaresztu: tutejszy Petersburg-, 3go Maja. W końcu bułgarski komitet wydał odezwę do Kwietnia kawalerya moskiewska zapuludności bułgarskiej, w której ją wzywa, ściła się w Az)ji aż po za Kars do Liczaaby była gotową do powstania, skoro- gjrtu; 30go bito się z częścią załogi by Moskale przekroczyli Dunaj. I w Karsie. Przegląd polityczny. Konstantynopol, 199o Kwietnia. ]l Po ulicach wiecmy turkot dział, ruch żołnierzy, karawany żywności i przyborów wojennych, gromadka ludzi gwarzących w namiętny sposób oto f1Zyognomia dzisiej sza Stambułu. Oczekiwanie zdaje się zapierać swobodne tchnienie, powietrze przygniata pierś złowrogą zmorą, tysiące awanturniczych wieści, jak błyskawice przemykają przez ponury horyzont to wojna... nie, to coś gorszego od wojny... to oczekiwanie wojny, to wytężenie słuchu na pierwszy grzmot działa. . W porcie ruch skrzętny i gorączkowy. Ładują działa na statki, które powieść je mają do Azyi i nad Dunaj, redy/y, wyrwani z pośród rodzin swych, maszerujący ciężkim krokiem, odwykli od broni i marsowej postawy, wsiadają na transportowe okręty i mnóztwo statków wypływa, mnóztwo odpływa, tamte odwożą działa i żywą dla dział głodnych strawę, te przywożą karabiny, amunieye, przybory, a zkąd przywożą? z całego świata, z Niemiec, z Anglii, z Ameryki. Wojna w oczach wiernych, w ich słowach, ustach i w imaginacyi, wojnę głoszą chodżowie, wojnę\n',
 '||| regnlaminowo uzuncxye nnlełyi! glosow-nie no lcsk p\'dbnr ledyme, więc nie cbowhzulqce. Prolek! konlsri nie mówi wl:-le :: zlstwnnio. pod [|]. a lnko czynność kom |e|ów oklegowych uym|eu|n „permanent (o do kandydatow ph lskICh, kldryeh L nn iwieele. zul hu Mgllen tylko dotka nnły. lnnlleplny regnlnmin mod: by! lenne popnwiuy. nle nit-wiem. n niemodnie koniec:-e pow-wkl nie muy-l-lq nie do naw-lenin powegi mnw. (0: m) W nl\'ykule .—Eine poldlńle Fiiinle der ()w-mba" glowny orun cukroweów ucho onio niemirelldl KF \'uiiehe Volkneiung\' wy neonle przeciwko nym kolom w mowie ulugn pomiedly ui|m|eeki_ I e ule mozno. ]e gneu len :idkoloilkiego kie "! wn. przedlkwieielkq uk nw runku w uienueekim huhedkn ruchu robotni— cum. _Pnyzullemy let ie nr „ntvkuln p. \'idxie\' nie ze wnukiem sin-znie uwa-mil zwolennikow |ego Iierunkn mk zw modem-umi Pheri-ko unn- led_ulk ”up-o leno-nt musimy z ul. być nie muje obliczenia w inny] tychcns przypnumno. ze kl Obniżki sknli muwinlnhy dolokyć nurek N: nbapienonych i] podł-by razu. z] 20 milion-iw Kwenya bul Kwestyn hulk-Buku lell lolu. |+|-|| kw:nyi. nor: muszą być rozwi equo. wnuki: rolwiqnme ich odkhdn ie un Mnie]. pnlqemne len nieh-zalem twem enmpellkle mnlq nl pdiwyspii bnlknl\'ukinl wntne innne-y. on i:! ugody i »omzunnenin wnlemnego. rokwiqmnie piolowf- nie lrły\' w\'grn~ niach molliwnśei To et ze neugólnq urnabiedni ne w iwieeie poli! cznyn kuny krnkdypbw muzyczny. k_nld! _wypndełk. pnwexem oblnwie lll: cuwko lnlynnncyi znwnrul lnl w tytule nrłykuln .Kńlnisch: Valksngf luco, nute nruykuly w "nv-win nurgn pomiedzy _mieelmi honli ck|ml "- lui) Pour-ule w Al li. pomoże krliinlnlgnr przez niemiecki. h przedmitów .kolodlkiegii zierunkn\' Z .;neciwniknmi tymi m_e lufą nu ludne |g - :. nnl Ani wil król bułgnnki rod-iu. dumie. co wywoinlo liczne kol ., .. |||-ei Co \'ie zli Łyny nm.] sir._wy |||-lga, w len on- do lego ~hm-r u-lnry rzeczy w pnglqhonr nn niq uchodzić mog. uchodzić musu mok] lub wieael usl dnieze |ó|n|ce |d||n N- mocy usuwy wimqeuienm niemczyzny nn mmo wschodni. \'n ||| bye um nn Sum: ultunvne |ow|||ys|wo kolon ncyjue podobnie jak i w inny-||| pmwimyncli ni „kres-ci:". Huk-~ powino-n mulq puchu-wit wolnym zebnuinm . 6) „= _19 [.ulektn kcmievi xdnni|m nubon ,mz myx/artm" Tyuy : u|wu=enin biuru |eb|no wvbnruycb. Prolekl numi .ozow\'iukiem przewodowe-ącego les\'. «mam: binm. nied-lece «ę prćn nieoo z ::kretavu l zj do Fx lnwników PAn erpeeli ind-. by pxtrwcdnlclącemu nie wolno mio manana! lnwnxkow. nuno. s! pnpounle, hy xeonui wyborcy proponnnlenie:—nie ue lon\'me ls| r, liwmkńw .] . dwae lwy Io po dwńeh z knidel. puty luwnik lL>5m (Pl dqgninoym ręką wyborcy. nie czlonkn kom|le||| pawinluwegb Jehli q tuv lw\'y. |o obhua <:: ,o ladnym luuniko keidcl. n dwóch nb?"- |: lorm uzeeh keuiydnuiw. ylexych z ||zcel| lis! r|~~erególnych itd: Ale 1 In inmnlis|ykn nnmn m: n-yxtanm, bo co zrobic, gdv mn być o ławników : puedąh winnych xl~\'onie (| lisx? Ależ to „|an nie tui. budxo xnaduvul & może lui niepotrzebn|o wnieść lumen! ol uwm ;» tulku hum-. ?) Odnon sie do glemwlnin webovoów —xnuldn ących sie po za rolą obr-1 Aulor mówiie .krmhye SA ma wl|p|\n',
 '.;.:::C. : .: -:_:.._ .:: .=- i \': -- --- " _. ,. .: -\' \'__ _----" --=_, Bh,-glyc przed .n\'ł:n_ ł ID nim. Sława czyn6w tylu. \';\'.\',\' \':\'--,\' "::. prlvJr ,"), ,at,: er :.-\' okłl n\'e pąWYJiiY(l\\\\\\\\- . \'Brl.amtal\\\\\\\\na I I onBml rycerzy, od Nilu. ;:\' cyj\',p",\'J\'We_łń\\\\\\\\\': oI6\\\\\\\\i1 o..kl. :.J_\'lt-wefm1emy ,.5ałahucl o _ku p6łnocy" al. u. Niemna brzeg6w \'".d. \\\\\\\\I: \'9" nelw.. :lel\'l? o l\'cle ."YWl\'\\\\\\\\.e (pre. .. Odbił. ale lek oClskał, od Moskwy szereg6w ....<.,tę II..: .o,:, _ h )r.Jak. ". ,P _._" le no cl.B.-,,1iowl Kt4re. broniły Lltw murBml łelezlI -.PQI.1t1e,",U...-:. wkł\'*- Y,:\' 1,..,ltlJc....., lo.1ł onę\' lum, .\' Przed wlele"ł dla Rosll stras2nll łok zarnzft. ,::. r : t : ;:; \'". Skutldem zwycięstwa pod frltJdlnndem był \':łY lld: (1 .. Jł.:; 90: ft), .n..łełno\'c\' od: Innych \'P.ąJł6J \\\\\\\\Ii TylłV I utworlenl Wielkiego Kslęltwa -. b ntc6 .,: WI.rto; p ptll!6Wtproceh_to, .1 i alCcvł we rJlaWlklellOi , ,\':\'; d )f. to ::W\' Jł-. I./:; t .;. :;lcllile.::w¥n\\\\\\\\q... 28,)(11. ._ r. U.tllplenle Sawłld6w pod ." \',..-. mo: S2J..\' .: 1" <..,,. ::- \' " ,,8ón w ka_del Cs,.toch .,. - -\' .\' .- hw,n\' :.n) *e:. , ,."iP,o t " !wól h o o lłlilł\\\\\\\\ \'. .. ,. .Cle jelt pot illI ducha. mtło cl ł I ernoAcl o\' :t:\\\\\\\\ł 6 j: ęz" ł ktnl. .t f: o:_.łą.,."I...poty.. dla .r61IłJolc. lmv wykDauJe nam postał bło. ,\'cłęJC;::A.,. .t W) ..J.!Jr zV-m. r .,\'., 1e.t om .,, lo łewlonlt zakonnika pl\'leora. ks. Au iłU It yna Kor- ___: ,- ? ą.ft Yn\' .I I".\'" ,..:. ". vt el. .I.j18 mor.. deckiello. ,aD,e ka .lltachty r tnle8 czon wytrzv. \'. :; _c1_W, 1 Ic. ,n \' ,;; !t i :r,!dit WJ J" J I!rto male. obl Ae"łe dziewIęciu tyslecy Szwedów-pod :\' :.o1iOł_o; łKR: )t)!.I.cy ło, WC: i. tcJH lo.\' nl.rucbJJJ\'lto:\' Millerem.\' Ict6 r V, te wstydem odstqp\' musiał. ,\': \'c iłw ,nf9; .\'I ,; ! -".( :;., a ló. \', 7\' ", . \'29 -XII. Kcinf e/r.cJa T,azow iecka. \'."" \'."""\'.::,"..", I l y. I .: ., 8oi J k i ,JjejPc>rJ n 1,"11-\' .-,\'.-.: e."duchy Poliki, zdra c y R8dzl oW8kl. Opa- :.i ner \'.. \':, II lliłe::; lo 1d.i Jruclno\' I..ch. flnanio-lIłllkl, Radlłwlłhpowodo e I ł-\'0ddanle się {\'OSpO- \'. .:__ c ,: łe, n t ..:.p,o IĄcł. m. n.e : I\'włlłe .; UłeQo rUlzenla _p D d UJd ciem, to 1< te Szwed I, za- .:;po.d\' .:it\'<.do.t t .c.ft.e\' :P9 le.\'. c;.},. el!l _w; \'leli\' cełV Icreh:kr61 /11uelał .ullunął tilęna 5ląsk. .Js ołd J 1) !N I,ll l,n .. aCl}, ! !. \':- .\'.". .:. ." n ebne o.tumenlen!e .n\\\\\\\\f trw ło długo. Oplern ;.,\',/.\' .<:W.tY I\\\\\\\\ ł 1 ;c:t kJc".,.CI,M.c; Iahałde" .: 1I1 .JJł. e\'. 06re.. W Ty. owcach zawiązuJe elę ",: F .\'9:-:, tr, .. P 1 j,.::.p d,_w.. ,kle.rn ;<,41J :\'V!lrf Y -- k(). fede.r lł\'... et!l\'8n I?ołny. osl ewa I I P Dwe\' -\'c :s .oparc:l,,: Wrc) t:teł\'p.o.y c ł-j Wlp J\' Sapieha. wYI ęp\\\\\\\\,l11ł zbroino. Wodzem mlanoW8ny . ... \':I!,, 6 ,",i" O e\n',
 '138, 139, 140; 141 142 138 .- .\'- ~. \'.\' UCHWAłA SE""łU POLSKIEJ RZECZYPOS OLITEJ lUDOWEJ ... .: z ćlnia 29\' kwietnia 1969 rr w sprawie powolania Ministra 2eglugi. Sejm Polskiej Rzeczy pos\'politej -L.udowej JI po~stawie art. 29 ust. 1 Konslytucji Polskiej ~zeczx:-p.o~poIHej Lud?wej powołuje .obywatela. JerzegoSzopę na stanowisko MInlstra ległu!}!. . ,Marszałek Sejmu: .Cz. Wycech 1341 UCHWAtA SEJMU POLSKIEJ RZECZYPOSPOU\'fEJ LUDOWEJ \'. z dnia 29 kwietnia \'1969 r J w sPrawie zUlknięcia sesji .Sejm.u. \'~ISlde.J ~zy.pospolltejUułOWej. Sejm Polskie} Rwczypospolitej Ludowej na podstawie .att. -41 ust...regulaminu Sejmu postilD8wia zamknął:: IX ,e~j~ Sejmu z dniem 29 kwietnia\' 1969--r. .I }AaTSzaii k Sejmu: Cz. Wycech 140 l UCHWAł,A Nr 7~ RADY MłNISTROW z dnia 2c2 kwietnia 1969 r. zmieniająca uchw.łę o przekazaniu spraw zaopatrywania ludności w wodę na t.efEnie gromad ·do zakresu działania -Ministra Rolnictwa. Rada Ministrów uchwala, c·o następuje: 1. W uchwale nr 349 Rady Ministrów z dnia 22 października 1963 ·r. o przekazaniu spraw zaopatrywania ludności w wodę na terenie gromad do zakresu działania Ministra Rolnictwa (Monitor Polski Nr 85, poz. 409) 5 ust. 4 otrzymujebrzmienie: ,,4. Zobowiązuje się prezydia \'rad narodowych do powołania na podstawie wytycznych Ministra RoI-nictwa jednos,tek o-rganiz~cyjnych do s.praw zaopatrzenia rolnictwa i wsi w wodę, podporządkowanych wydziałom rolnictwa i leśnictwa." 2. Wykonanie uchwćłły porucza się Ministrom Rolnictwa i Finansów oraz pre.zydi-om rad narodowych. 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mooą oddnia l stycznia 1969 L Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz 141 ZARZĄDZENIE Nr 38 PREZESA RADY MINISTRÓW z dnia 11 kwietnia 1969 r. w sprawie wprowadzeDł. obowiązku świadczeni. usług przewozowych na cełe-\'ilkcji wyborczej w 1969 r. Na po·dstawie art. 17 ustawy z dnia 27 listopada 1961 r. o transporcie drogowym i spedycji kraJowej (Dz. U. Nr ·53, poz.297)oraz§.1.pkt8i§5ust.1pkt1iust.2ro~porządzenia Rady Ministrów .z dnia 11 marca 1964 r. w sprawie obowiązkowego świadczenia usług przewozowych w krajowym transporcie drogowym (Dz. U. Nr lO, poz. 65) zarządza się, co następuje: 1. -Wprowadza się na okres od dnia 26 maja do dnia 3 czerwca 1969 r, na obszarzecałeg·o kraju obowiązek świadczenia usług przewozowych samo~hodami osobowymi na cele \'związane z wyborami do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i do rad narodowych. 2. Do dyspo:lOwania pojazdami samochodowymi, dostarczonymi do \'Świadczenia usług określonych w -§ l, upoważnk>ne są jednostki wyznaczone przez prezydia wojewódzkich lad narodowych (rad narodowych miast wyłączonyCh\' z województw). § 3. Od obowiązku świadczenia usług przewozowych (§ 1) zwolnione są jednostki wymienione w 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 marca 1964 r. w sprawie obowiązkowe.go świadczenia usług przewozowych w krajowym transporcie dwgowym (Dz. U. Nr lO, poz. 65). § 4. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz 14:2 ZARZĄDZENIE Nr .(O PREZESA RADY MINISTRÓW IZ dnia 22 kwietnia 1969 r. w sprawie przekazania ·Ministrowi Górnictwa I Energetyki uprawnień do wydawania przepisów o przydzial~ch, rozdzielnikach i uz90dnieniach dostaw węgla l bryklet.ów z węgla. Na podstawie art. 3 ust. 2 dekretu z dnh! 29 października 1952 r. o gospodarowaniu artykułami obrotu towarowego i zaopatrzenia (Dz. U. z 1952 r. Nr 44, poz. 301 i\n',
 'B1 6 Materiał warstwy klejowej wybiera się w taki sposób, aby miał on nie tylko długą trwałość i przezroczystość, lecz także dobrą przyczepność do wszystkich powierzchni, które są do niej przyczepione, to jest do materiału tafli, a zwłaszcza szkła, przezroczystej powłoki powierzchniowej i warstwy ochronnej. Zastrzeżenia patentowe 1. Sposób wytwarzania laminowanej jednostki oszklenia złożonej co najmniej z dwóch tafli, z których jedna jest wyposażona na swojej powierzchni zwróconej do wnętrza kompozytu w przezroczystą powłokę powierzchniową zabezpieczoną przed korozją i w warstwy kleju łączącego ze sobą odnośne tafle, znamienny tym, że usuwa się przezroczystą powłokę powierzchniową (5) wzdłuż co najmniej jednej krawędzi (21) powleczonej tafli (2) w obszarze (A) leżącym w granicach od 0,1 mm do 5 mm od obwodowej krawędzi (21) tafli w kierunku głównej powierzchni wymienionej tafli, następnie wzdłuż tej krawędzi powleczonej tafli (2), z której została zerwana powłoka nakłada się warstwę ochronną (6), przy czym przezroczystą powłokę powierzchniową (5) usuwa się wzdłuż krawędzi powleczonej tafli (2) przez ścieranie, zaś warstwa ochronna (6) jest odporna na dyfuzję pary wodnej i pokrywa zewnętrzną graniczną krawędź powleczonej tafli (2), i tafle (2, 3) łączy się ze sobą umieszczając za każdym razem w znany sposób warstwy kleju (4) z utworzeniem laminowanej jednostki oszklenia (1). 2. Sposób według zastrz. 1, znamienny tym, że usuwanie powłoki powierzchniowej (5) przez ścieranie prowadzi się jednocześnie z obróbką szlifierską obwodowej krawędzi (21). 3. Sposób według zastrz. 1, znamienny tym, że jako warstwę ochronną pokrywającą zewnętrzną graniczną krawędź przezroczystej powłoki powierzchniowej (5) stosuje się powłokę organiczną. 4. Sposób według zastrz. 1, znamienny tym, że jako warstwę ochronną (6) pokrywającą zewnętrzną graniczną krawędź przezroczystej powłoki powierzchniowej (5) stosuje się farbę ceramiczną przeznaczoną do wypalania. 5. Sposób według zastrz. 3 albo 4, znamienny tym, że warstwa ochronna pokrywa, całą swoją powierzchnią, główną powierzchnię powleczonej tafli (2) wyposażonej w przezroczystą powłokę powierzchniową (5). 6. Sposób według zastrz. 3 albo 4, znamienny tym, że warstwa ochronna (6) pokrywająca zewnętrzną graniczną krawędź przezroczystej powłoki powierzchniowej (5) ma postać ramy. 7. Sposób według zastrz. 6, znamienny tym, że warstwa ochronna (6) pokrywająca zewnętrzną graniczną krawędź przezroczystej powłoki powierzchniowej (5) jest nieprzezroczysta i służy jednocześnie jako rama dekoracyjna. 8. Sposób według zastrz. 4, znamienny tym, że co najmniej jedna z tafli (2, 3) jest wykonana ze szkła, i jest ona wyposażona w farbę ceramiczną (6) przeznaczoną do wypalania, którą to farbę ceramiczną (6) przeznaczoną do wypalania wypala się w dodatkowym etapie procesu. 9. Sposób według zastrz. 1 albo 2, albo 3, albo 4, znamienny tym, że co najmniej jedna z tafli (2, 3) jest wykonana z zakrzywionego szkła, które jest wyposażone w przezroczystą powłokę powierzchniową (5) przed procesem zginania. 10. Laminowana jednostka oszklenia, złożona z co najmniej dwóch tafli połączonych ze sobą przez umieszczanie w znany sposób za każdym razem warstwy kleju z utworzeniem laminowanej jednostki oszklenia, z których jedna tafla jest zaopatrzona na swojej powierzchni skierowanej do wnętrza kompozytu w przezroczystą powłokę powierzchniową, znamienna tym, że przezroczysta powłoka powierzchniowa (5) jest usunięta wzdłuż co najmniej jednej krawędzi powleczonej tafli (2) w obszarze (A) w\n',
 'toku prowadzonych przez niego czynności adwokackich. Wyrokiem z 17 września 2002 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy Wydział V Karny uniewinnił skarżącego od zarzutu, jednak Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział X Karny wyrokiem z 17 września 2003 r. uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Postanowieniem z 6 lutego 2004 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział II Karny, na wniosek Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy, przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Pułtusku, ze względu na obawę przedawnienia karalności zarzucanych skarżącemu czynów. Sąd Rejonowy w Pułtusku II Wydział Karny orzekając na wniosek skarżącego, postanowieniem z 14 lutego 2006 r. stwierdził swoją niewłaściwość i postanowił przekazać akta sprawy Sądowi Rejonowemu dla m.st. Warszawy. Postanowieniem z 2 marca 2006 r. Sąd Okręgowy w Ostrołęce II Wydział Karny uchylił postanowienie Sądu Rejonowego w Pułtusku i ponownie przekazał temu sądowi sprawę celem merytorycznego rozpoznania. Skarżący zarzucił w skardze konstytucyjnej, że zaskarżony przepis art. 11a p.w.k.p.k. jest niezgodny z art. 32 i art. 45 ust. 1 Konstytucji gdyż zezwala organom państwowym na odstępstwo od zasady równego traktowania obywateli przez władze publiczne, ograniczając prawo do rozpoznania sprawy przez właściwy sąd powszechny. Interpretacja art. 11a p.w.k.p.k. pozwalająca na przekazanie sprawy innemu sądowi równorzędnemu w celu uniknięcia przedawnienia terminów karalności określonych na podstawie art. 102 w zw. z art. 101 k.k. jest niezgodna z zasadą prawa do sądu, gdyż narusza zasadę właściwości sądu określoną przepisami kodeksu postępowania karnego, zaś zaskarżony przepis nie stanowi wyjątku od tej zasady. Przepis art. 11a p.w.k.p.k. jest niezgodny z zasadą demokratycznego państwa prawnego, gdyż nie spełnia w przekonaniu skarżącego wymogu oparcia działalności sądów powszechnych wyłącznie na prawie, które określa ich kompetencje i wyznacza granice działalności. Ponadto zaskarżony przepis, w zakresie, w jakim nie przewiduje prawa do zażalenia na orzeczenie o przekazaniu sprawy innemu sądowi równorzędnemu, stanowi nieusprawiedliwione odstępstwo od zasady dwuinstancyjności postępowania, jest więc niezgodny z art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wykazanie przez skarżącego, iż w związku z wydaniem przez organ władzy publicznej ostatecznego orzeczenia na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego, doszło do naruszenia przysługujących skarżącemu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym. Uprawdopodobnienie przez skarżącego naruszenia jego praw lub wolności jest zatem przesłanką konieczną dla uznania dopuszczalności skargi konstytucyjnej. W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny zobowiązany był zbadać, czy istotnie w niniejszej sprawie doszło w wyniku wydania ostatecznego orzeczenia do naruszenia wskazanych przez skarżącego praw konstytucyjnych, w szczególności zaś czy doszło do naruszenia zasady równości, prawa do sądu, prawa do dwuinstancyjnego postępowania. Zgodnie z zaskarżonym przepisem art. 11a p.w.k.p.k. „jeżeli rozpoznanie sprawy w sądzie miejscowo właściwym nie jest możliwe w terminie zabezpieczającym uniknięcie przedawnienia karalności przestępstwa określonym w art. 101 kodeksu karnego, uwzględniając wniosek sądu właściwego, sąd apelacyjny może przekazać taką sprawę do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu”. Przepis ten skarżący wskazuje jako źródło naruszenia przysługujących mu praw i wolności. Jednakże analiza zarzutów podniesionych przez skarżącego wskazuje w sposób jasny i jednoznaczny, że w istocie nie są one związane z orzeczeniem\n',
 'z siebie olbrzymi wysiłek w walkach o niepodle głość i w obronie Kraju. We wrze śniu 1939 r. wola obrony niepod ległości była już powszechną we lą całego narodu, ale pamiętać trzeba zawsze, że to my, socjalizm polski budziliśmy tego ducha obrony. W tej dziediznie zadanie nasze spełniliśmy. My także byliśmy duchem czynicielem walki o demokrację w Polsce. Ponieśliśmy w tej walce ogromne ofiary indywidualne i zbiorowe. Rok 1930, rok Brześ cia, nie złamał nas. W ciężkim tru dzie ocaliliśmy i umocnili żźywe si ły demokracji w szerokich masach ludowych. Na krótko przed wojną, szef sztabu “Ozonu”, płk. Wenda po stawił PPS trzy żądania, obiecu jąc wzamian nieokreślone jakieś względy. Mieliśmy mianowicie wyrzec się czerwonego sztandaru wyrzucić z partji żydów i wystą pić z Międzynarodówki. Odrzuci liśmy te żądania wówczas bez na mysłu i odrzucamy je dzisiaj. Je steśmy związani ze sprawą wolno ści ludowej w całym świecie. Nie zapomnieliśmy stanowiska różnych rzekomo patrjotycznych “re alistów” podczas powstania Schu tzbundu austrjackiego, w czasie wojny abisyńskiej, podczas wojny domowej w Hiszpanj i, w czasie rozbioru Czechosłowacji. Gdy by lud polski poszedł za głoszoną wówczas nauką obojętności na rji zakończeniem działań wojennych, Belgi jczycy winni dopełnić szczegółowego obowiązku przez wzgląd na przyszłe pokolenia. Winni oni dać świadectwo, iż są wierni samym sobie i swej tradycji walki o wolność. Winni oni za razem zaznaczyć, iż w chwili, gdy istnienie narodów o tak wysokiej cywilizacji jak Polska było zagro żone, Belgi jczycy nie ograniczyli się do łatwego milczenia, równającego się współwinie z silniejszymi. Nasze Zadania cierpienia innych ludów, to nie byłoby we wrześniu 1939 r. obro ny Warszawy i Gdyni. Wypada teraz nieraz milczeć na obczyźnie, a zawsze zachowywać powściągliwość i umiar, ale niech nikt nie sądzi, że zapomnie liśmy o niedawnej przeszłości. My nie zapomnieliśmy niczego, nie wybaczyliśmy niczego i nie osłabiliśmy czujności. Polska odrodzona będzie republiką i będzie demokracją. Dla żadnej dyktatu ry, nawet częściowej, w Polsce miejsca nie ma. Naszem zadaniem było i jest uczynić to prześwia dczenie własnością całego narodu. Ale treść demokracji w Polsce musi być robotniczo chłopskopracownicza. W szczególności rzą dy demokratyczne w Polsce są nie do pomyślenia przeciw klasie robotniczej, a nawet bez klasy ro botniczej. To też pilnem zadaniem od którego przyszłość Polski za leży, jest skonkretyzowanie i umocnienie sojuszu ruchów robot niczego i chłopskiego, dających w sumie nie tylko demokratyczną ale i postępową społecznie wię kszość narodu. Inne zapytanie, od którego przyszłość Polski zależy, to: “Pol ska dla Polaków”, czy Polska dla wszystkich jej obywateli? Demo kracja oznacza nie tylko rządy większości, ale i poszanowanie praw mniejszości, oraz respekt dla każdej jednostki ludzkiej. Ka żdy wybryk nacjonalistyczny i antysemicki, każda dyskrymina cja jest nietylko sprzeczna z du chem demokracji, ale jest nadto ciosem zadanym przyszłości Polski. PPS. od dawna urzeczywist niła w szeregach robotniczych ideę braterstwa ludzi różnej naro dowości i wyznania. Zadanie obe cnej epoki, to nie deklaracje słowne, ale urzeczywistnienie tego braterstwa w życiu całej Polski. Nie spoczniemy, póki i tego zada nia nie wykonamy. Mówi się często o nowym świe cie, nowej\n',
 '.Nr A~52 wara Franciszek, 11. Rychłowski Wojciech, 12. Skalski \'Andrzej, 13. Stein Herbert, 14. WójcikJ6zef, 15. zgorzelski Tomasz. .",0" BRĄZOWYM KRZYL:EM ZASŁUGI 16. Banasiewicz Jan, 11. Bąk Stanisław, 18.. B~szka \'Aleksander, 19. Czerniak Stanisław, 20. Czerwiatiuk Edward, 21. Gołąb Jan, 22. Heczko Alfred, 23. Kutynia Jan, 24. Mucha Konstanty, 25. Pajestka Stanisław!\\\\\\\\" ·~R~. p\'ie- . ,traszek Władysław, 21.J>ąloczek Edmund, 28. Stach Emrlia, 29. Szczepara Szczepan, 30. Szczęśniewski Józef, 31. $zreter Mikołaj, 32 Waszkiewicz Kazimierz, 33. Wilk Emilia, 34. L:elazny Władysław. Prezydent Rzeczypospolitej: B. Bierut 771 :.\'. Nr 4/ 283/52. POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ z dnia 1 maja 1952 r. o nadaniu odznaczeń państwowych. (Na podstawie uchwały Rady Państwa z dnia 27 marca 1947 L) Na wniosek Ministra\' Energetyki za zasługi w pracy zawodowej odznaczeni zostają: SREBRNYM KRZYL:EM ZASŁUGI 1. inż. Bernaciak Piotr, 2. inż. Bohosiewicz Władysław, 3. Mikołajczyk Józef, 4. Niestolik Eryk. 5 Nosowicz Stani sław, 6. inż. Trojak Jan, 1. Zalewski Franciszek. BRĄZOWYM KRZYL:EM .f:ASŁUGI 8. Hoffman Karol, 9. Nazarczuk Mikołaj, 10. Rosiński Stanisław, 11. Uwira Rohert. Prezydent Rzeczypospolitej: B. Bierut 772 Nr 4/286/52. POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ z dnia l maja 1952 r. o nadaniu. odznuzeó państwowych. (Na podstawie uchwały Rady Państwa z dni a 27 marca 1947 r.) Na wniosek Ministra Budownictwa Miast i Osiedli za zasługi w pracy zawodowej odznaczeni zostają: ZŁOTYM KRZYL:EM ZASŁUGI po raz II 1. inż. Karna! Walenty. ZŁOTYM. KRZY2EM ZASŁUGI 2. inż. Benko Marian, 3. FQrmanek Stanisław, 4. Kąkolewski Stefan., 5. inż. Ptaszyński Józef, 6. inż. Tyszka KO,nstiłllty. SREBRNYM KRZYL:EM ZASŁUGI po raz\' II 7. Michalak Stanisław, 8. Zdanowski Donat. SREBRNYM KRZyżEM ZASŁUGI 9. Cygan Edward. 10. Czamecld Józef. 11. Gabryś Zygmunt, 12. Góra J<>zef, 13. Hajbnan Stanisław, 14. inż. Kamiński KazImierz, 15. Karaczewski Bronisław, 16. Kaszkowiak Józef, 17. Kijas Brunon, 18. Kowalski Zbigniew, 19. Krzyżan Tadeusz, 20. Kurak Edward. 21. inż. Kulesza Jan, 22. Matuszczak\' Jan, 23. inż. Moczydłowski Bernard, 24. Nazarko Jan, 25. Nowak Edmund, 26 Nowicka Ste- fania, 27. Ochenduszk:o Czesław, 23. Olszewik Antoni, 29 Ossowiecki Michał, 30. Podobas Stanisław, 31. Robak Józef, 32 Sactowy Lech, 33. Sommer Henryk, 34. inż. Swirkowski Edward, 35. Szurmińska Michalina, 36. Swię cicki Aleksander, 37. Tw ardygrosz Czesław, 38. Wal.endziak I Stanisław, 39. Wincewicz Anatol, 40 inż Wolsk a Maria Aurelia, 41. Woźniak Bolesław, 42 Ziemiński Stanisław. BRĄZOWYM KRZYL:EM ZASŁUGI 43, Banaszewska Maria, 44. Brzozowski Jan, 45. Chrobot Mieczysław, 46. Czarnecka Helena, 41. Gajow· ski Stanisław, 48. Kaflik Jan, 49. Klingbayl Rys:uud, 50-. Konecka .Mada, 51. Kozubek Jan, 52. Krawczuk. Jan, 53. MurlikowskiStanisław, 54. Orło~eńska Cecylia, 55. Pasciel Franciszek, 56. Polkowska Maria, 57. Rabij TadeusZ, 58. SUwa Ksawery, 59. Sybielak Stefan, 60. Wę· glarski Henryk, 61. Wolniewicz Wacław, 62. Wolny Stanisław. ,63. Wróbel Aleksander. :\'. .. ~rezrdent Rzeczypospolitej: Bo Bierut 773 Nr 4/287/52. POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ z dnia l maja 1952 r. o nadaniu odznaczeń państwowych. (Na podstawie uchwały Rady Państwa z dnia 27 mart:a 1947 r .) Na wniosek Ministra Budownictwa Miast i Osiedliza zasługi wpracy zawodowej odznaczony zostaje: ZŁOTYM KRZYL:EM ZASŁUGI po raz II inż. Goryński Juliusz. ;"?\'-: "",\' Prezydent Rzeczypospolitej: B. Bierut\n',
 'zalegania z płatnościami jest niedoszacowany na ten rok budżet wynagrodzeń dla zawodników. Zaplanowano go na poziomie średnich wyników z roku 2011. Ku zadowoleniu nas wszystkich zawodnicy fot. Pawel Topolski jeżdżq lepiej od przewidywań, ale powoduje to konieczność pozyskania dodatkowych pieniędzy stwierdza. Agata Mróz podkreśla, że nadal spłacane są długi spółki z lat poprzednich głównie z 2010 i 2011 roku. Poprzedni zarzqd w październiku i listopadzie ubiegłego roku podpisał umowy na świadczenie usług marketingowych w roku bieżqcym z kilkunastoma sponsorami. Pozyskane kilka milionów złotych zostały przeznaczone na spłatę zobowiqzań wobec zawodników za sezon 2011- informuje. Czy to wszystko oznacza, że obecny sezon spółka znów zakończy na minusie i będą problemy z uzyskaniem licencji na starty w ekstralidze w następnym roku? Nie jest łatwo w ciqgu siedmiu miesięcy, a przez tyle czasu jestem prezesem, pozyskać kwotę, która pozwoliłaby na spłatę wszystkich długów i bieżqcq działalność. Oczywiście łatwiej o pieniqdze, gdy drużyna ma wyniki, ale sytuacja na rynku jest, jaka jest... Gdyby nie stare długi to pozyskane dotqd pieniqdze pozwoliłyby zakończyć rok na zero odpowiada trochę wymijająco A. Mróz. Po zakończeniu sezonu natychmiast przedstawię stan finansów spółki oraz poinformuję szczegółowo o sytuacji, jakq zastałam. Przypomnijmy, że w tym roku w pomoc dla żużlowej spółki zaangażował się samorząd Tarnowa, przelewając na jej konto 900 tys. zł. Wspiera też finansowo żużel np. prezydent Ryszard Ścigała, który reklamowany jest podczas każdego meczu w Tarnowie jako sponsor kilku biegów. Duda liderem w wyścigach górskich W austriackiej miejscowości St. Urban odbyła się kolejna runda Mistrzostw Europy w Wyścigach Górskich z serii FIA CEZ, która umocniła tarnowskiego kierowcę Grzegorza Dudę na pozycji lidera w klasyfikacji generalnej grupy A. Choć nad Sto Urban wisiały burzowe chmury, to jednak deszcz nie spadł i zawodnicy mogli osiągać duże prędkości na jednym z najszybszych odcinków górskich w sezonie 2012. Na starcie stanęło 114 zawodników z Austrii, Słowenii, Węgier, Słowacji, Włoch, Francji, Chorwacji i Niemiec, zawody rozgrywano na liczącej 2805 metrów trasie Sto Urban Simonhohe Runda w austriackim St. Urban była dla nas pomyślna od samego poczqtku. Poza świetnym wynikiem, czyli wygranej w grupie A, cieszy nas również gorqce przyjęcie, jakie przygotowali nam organ i- zatorzy wyścigu mówi Grzegorz Duda. Trasa może nie jest zbyt trudna, ale za to jest odcinkiem "na odwagę". Prędkości w okolicach 210 km/h oraz hopy zlokalizowane na trasie sprawiajq, że trzeba się naprawdę dobrze skupić. Grzegorz Duda dodaje, że jest bardzo zadowolony z pracy całego zespołu, któ- Sobota z motocyklami i samochodami W najbliższą sobotę na Placu Targowym w Chyszowie odbędzie się impreza z Auto-Lex pod hasłem "Bezpiecznie jeżdżę i jestem bezpieczny". Sprawdzić będzie można swoje umiejętności związane przede wszystkim z bezpiecznym poruszaniem się po drogach, m.in. w jeździe po łuku. Moto-Sobota rozpocznie się o godzinie 15 i trwać będzie do 21. Przeprowadzone zostaną testy na znajomość przepisów ruchu drogowego, będzie możliwość zdania egzaminu na kartę rowerową i motorowerową. Będą konkursy, m.in. wymiany koła z udziałem całych rodzin, obejrzeć będzie można akrobacje motocyklowe, pokazy taneczne, sztuk walk, strzelania z łuków bojowych, a ponadto wystawy motocykli czy samochodów "Moto legendy\n',
 'brzmienia art. ]557 U. P. C. stanowi fakt dorE:czenia nakazu wykonawczego dłużnikowi; w myśl zaś art. 942 U. P. C. rozpoczynając wykonanie wyroku, komornik dorE:cnl pozwanemu osobiście albo w miejscu jego zamieszkania nakaz wykonawczy, komornik wiE:c nie może dorE:czyć tego nakazu komu Innemu niż osobie figurującej w wyroku jako pozwana. Stąd trzeba wysnuć dwa wnioski: że pod rządami U.P.c. z mocy wyr..ku zapadłego przeciw poprzedniemu właścicielowi nie mógł być przesłany nakaz wyl<onawczy nowonabywcy I że wpis subhastacyjny nie mógł być wpisany do wykazu hipotecznego przed wrE:czeniem nakazu wykonawczego jawnemu z wykazu wlaścicielowi, choclllżby on był nawet jawnym tylko przez zastrzeżenie, co wynika dobitnie z przepisu art. 20 w związku 7 art. ]] i ]2 Ust. Hip. R wiE:c pod rządami U. P. C. subhasta mogła być wpisana, w razie przejścia prawa własności do innej osoby, jedynie po uzyskaniu wyroku przeciw temu nowemu nabywcy i dorE:czeniu mu nakazu wykonawczego. Postać rzeczy zmienia siE: obecnie po wprowadzeniu I{. P. C. W myśl 9 2 art. 534 K. P. C. I"!a podstawie tytułu egzekucyjnego, dotyczącego obowiązku hipotecznie zabezpieczonf\'go, sąd nada klauzulE: wykonalności przeciwko każdemu, kto po wciągniE:ciu obowiązku do kSiE:gi hipotecznej został wpisany jako właściciel nieruchomości obciążonej. Obecnie wiE:c klauzula wykonalności może opiewać przeciw innej osobie niż ta. która figurowała w sprawie jako pozwany. a ponieważ w myśl art. 526 K. P. C. podstawą do egzekucji jest tytuł egzekucyjnyzaopatrzony klauzulą wykonalności tytuł wykonawczy, który winien być dołączony do wniosku o wszczE:cle egzekucji (Rrt. 539 i 540 K. P. C.), komornik zaś (art. 544) doręcza dłu.i:nikowi zawiadomienie o wszczE:ciu egzekucji z podaniem treści tytułu wykonawczego. dłużnikiem w rozumieniu przepisów K. P. C. będzie niety\'ko pozwany lecz i osoba, przeciw której opiewa klauzula wykonalności, tej też osobie komornik obowiązany dorE:czyć zawiadomienie i subhasta zostanie wpisana do wykazu hipotecznego w myśl art. 656 K. P. C. Dotyczy to jednak obowiązk6w hipotecznie zabezpieczonych t. j. takich, które figurowały poprzednio w wykazie hipotecznym. W razie otrzymania wyroku z wekslu lub innego tytułu poprzednio w hipotece nie zarejestrowanego mają zast. sowanie przepisy o hipotece sądowej, która w myśl definitywnie usta!onych zasIId teorji oraz praktyki (orzeczenie Sądu Najwyższego z 2. IV. 30 r. C ]574/29) nie posiada znamion wiary publicznej. \\\\\\\\V takim wypadku o ile nawet okaże siE: pó:tniej, że w chwili ujawnienia wyroku nieruch mość już nie należała do dłużnika, t. j. pomimo tego że w chwili ujawnienia tytułu wykonawczego nie było to widoczne z wykazu hipotecznego, taka hipoteka sądowa nie może siE: ostać. Wpis wiE:c subhastacyjny wpisany z tej hipoteki sądowej, po ujawnieniu, że w chwili wpisania tej hipoteki nieruchomość już przeszła w inne rE:ce, zostanie na wniosek osoby zainteresowanej skreślony. Podzial majątku spadkowego przez Sqd Gminny wymagał formy pisemnej i przez wiadkó\'N stwierdzany być nie może. Pudzial gruntów nadanych o warto ci ponad 500 rubli powinien był być dokonallY w trybie ogólnym. Spory o wlasno ć majątku wytaczają się przecIwko osobom, które posiadają ten majątek w dac;ie wytoczenia powództwa. Strona żądająca odroczenia sprawy dla zlożenia dokumentu powinna wskazać, jaki to jest dokument i gdzie się on znajduje.\n',
 'to do wysokości takiej, jaką juz miał przed zburzeniem, na półtora piętra. Ale dalej nie ma pozwolić missyouarzom ani kamyczka dołożyć. To jest ścisłe dotrzymanie słowa! Do tego środka przeciw missyom francuzkiin dodała Porta równocześnie inny jeszcze podobny. W Mossulu i innych Baszalikach, gdzie sa missye katolickie, nakazała, uie cierpieć dłużej, aby Chrześcianie około kościołów katolickich zakupowali ziemie i takowe potem kościołowi w podarunku dawali. Dobra tym sposobem przez kościół nabyte były naturalnie potem pod opieką francuzką. Środki te objawiają ducha wpływowi francuzkiemu i sprawie katolickiej na wschodzie bardzo nieprzyjaznego. Rozgłosiło się to wszystko na kilka dni przed wyjazdem Pana Bourqueuay. Pomimo to baukie tował Pan Bourqueuay z nowym swym przyjacielem Muzą Safadi Baszą u Rifaat Baszy, nie troszcząc się o tak ważną kwestyą. Chełpił się do tego, ze Francy a kontenta być może z miary wpływu swego na wschodzie. W Uardanellach skrzywdzili Turcy niedawno Greka Jońskiego. Sir Stratford domagał się zadosyć uczynienia, i żądanie jego pomyślny odniosło skutek. Winni odebrali częścią kije, częścią karę więzienia. Jest to dowodem, że energią wszystko na Porcie wymódz można, a uległość ściąga u niej tylko lekceważenie. Xiestwa naddunajskiez nad granicy tureckiej, dn. 7. Listopada. Piszą z J ass, że Książę Bibesko ułożył zjazd z Hospodarem Mołdawii, Księciem Slurdzą, w Tokchanii, a to w celu zaślubienia syna Księcia Sturdzy z córką swoją, tudzież zawarCIa przymierza ku wzajemnej pomocy w wyraźnie oznaczonych przypadkach, Syrya. Z nad granicy tureckiej, d 6 Listopada. Potwierdza się, że w liczbie osób wyrokiem sądu wojennego na śu.ierć skazanych i już śmiercią ukaranych jest też były podpułkownik Bogiesewicz, brat małżonki J tficma Obrenovwcza i potomek znakomitej rodziny. Bogiesewicz był niegdyś członkiem deputacyi wysłane) przez księcia Michała, po oddaleniu jego z Serbii, do Wiednia a mając też później do Petersburga się udać, aby bionić praw młodego księcia; w skutek amnesty« powróciwszy do Serbii pobierał odtąd małą pensyę jako sprawujący interesa księcia Michała. Obecnie ciężko skompromitowany, gdy się do winy sam przyznał, uległ smutnemu losowi. Wutsicz, przekonaw- 1222 t szy się, że wszędzie w całej Serbii spokojnos€ i porządek przywrócono, wrócił do Belgradu. Tuszymy więc sobie, ze karząca sprawiedliwość iuuych ofiar żądać już n>e będzie. Grecya Z Londynu, dnia 10. Listopada. N a ostatuie wnioski gabiuetu austryackiego tyczące się położenia Grecyi, dał rząd tutejszy, jak słychać, bardzo niepewną odpowiedz. Francya wyżej podobno oceniła zdania austryackiego kanclerza, wynurzyła jednak swoje opinią, ze osobnych środków zapobiegających przypadkowym planom rozszerzenia grauic greckich na koszt Turcyi nie potrzeba, gdyż układy dotychczasowe, w których całość państwa Tureckiego zaręczono, dostateczną kładą tamę. Prussy prosily podobno o obszerniejszy wyklad powodów, dla którychby się takowych zamiarów ze strony Grecyi obawiać miano. O odpowiedzi Rossyi nic jeszcze nie słychać. Stany Zjednoczone Ameryki północnejz N e w Jor ku, dnia 23. Października. W nocy z dnia 18. na 19. zrządził okropny orkan ogromne spustoszenia w wielu miejscach, a mianowicie w Bostonie, Filadelflii i Buffalu. W Filadelfii zrzucił wiatr dwa rozpoczęte domy, lubo żaden człowiek przy tein nie zginął. Podobnież w Buffalu zawaliło się kilka domów, inne zalały wody wezbrane, ana jeziorze Erie zatonęło\n',
 '1 kop. 80 (iłp. 33). „ Miesiąc: kop. sr. 60 (złp. 4). rfnmer pojedynczy kop. 7 1(2 (gr. 15). Sa Poczcie| w Królestwie, Kwartalnie rs. 3. w Cesarstwie| Rocznie rs. 16. Półrocznie rs. 8 „ Kwartalnie rs. 4, (w kopertach). Doniesienia i Ogłoszenia przyjmują się w Drukarni Gazety Warszawskiéj. Redakcya przy ulicy Śto -Jerskiéj Nr. 1769 Lit. A Jutro Św. Ofiarowanie N. M P Wschód Słońca o godzinie 8 min. 5 Zachód „ 3„45. Zimna dziś rano 6 Réanmnrau wczoraj wpołud. 1„ Stan wody na Wiśle stóp 3 ealt 1. OD REDAKCYI. Gazeta Warszawska, wraz z pismem dodatkowém, bezpłatném: Korrespondent Rolniczy, Handlowy i Przemysłowy, wychodzić będzie w roku przyszłym 1857, w tym samym kształcie, składzie i treści. Zapewniliśmy sobie na rok przyszły pióra znakomitych i powszechnie cenionych pisarzy i liczymy z największą pewnością na stałe współpracownictwo: J. I Kraszewskiego, Józefa Ko- Hrzeniowśkiego, Zygmunta Kaczkowskiego, Włalysława Syrokomli, Antoniego Nowosielskiego, Antoniego Pietkiewicza, Tadeusza Padalicy i wielu innych, oprócz korrespondentów, stale pisujących z różnych stron Cesarstwa, Królestwa zagranicy. Korrespondenta naszego Rolniczego polecamy opiece szanownych Ziemian naszych, bo przekonani jesteśmy, że tylko ich pomoc i poparcie mogą nadać temu pismu cechę użyteczności praktycznej. Łaskawym autorom, którzy wspierali dotąd nasze pismo, którzy tak przeważnie wpłynęli na powodzenie i wziętość Gazety, jak niemniej szanownym Ziemianom, którzy tyle dodali wartości swojemi pracami i spostrzeżeniami, na polu doświadczenia czerpanemi, Korespondentowi Rolniczemu, składamy nasze najszczersze podziękowania. Szanowni Prenumeratorowie na prowincyi zamieszkali, zechcą wcześnie zapisywać się na właściwych Stacyach Pocztowych, od tego bowiem głównie zależy regularny odbiór pierwszych numerów Gazety. Cena Gazety na prowincyi kwartalnie rs. 3, w Warszawie kwartalnie rs. 1 kop. 80; miesięcznie kop. 60; za odsyłanie Gazety w kopertach na prowincyę dopłaca się .po jednym rublu srebrem na kwartał. Prenumeratorów, zapisujących Gazetę Warszawską w kopertach, a mianowicie zamieszkałych w Cesarstwie, którzy głównie tą drogą odierają pismo nasze, upraszamy, aby dla usii- |\' nienia niepotrzebnej korrespondencyi i dla re-1 gularnego odbierania Gazety, raczyli wcześnie przesłać pod adresem: „Redakcyi Gazety Warszawskiéj, przy ulicy Sto-Jerskiéj Nr 1769a," rub. sr. 4, jeżeli kwartalnie, rs. 8 jeżeli półrocznie, rs. 16 jeżeli rocznie wolą ich będzie prenumerować pismo nasze, wraz z dołączeniem najwyraźniej wypisanego swego adresu. Redaktor Gazety Warszawskiéj Antoni Lesznowski. ICH CESARSKIE WYSOKOŚCIE KSIĘŻNICZKI ROMA- NOWSKIE Księżniczki Leuchtenbergskie, MARYA i Eu- GENIJA MAKSYMILIJANÓWNE, rczyły przybyć do Warszawy i zajęły rezydencyę w Belwederze. Z ICH CESARSKIEMI WYSOKOŚCIAMI przyjechały Ochmistrzynie: Hr. Elżbieta Tołstoj i Barbara Barikow. —Z Petersburga, 29 października (10 listopada.) JÉJ CESARSKA WYSOKOŚĆ WIELKA XIĘŻNA MARY A MIKOŁAJEWNA wyjechać raczyła 26-go października (7 listopada) z Petersburga do Warszawy. Przez NAJWYŻSZY Dyplom, z dnia 26go sierpnia, Pomocnik Dyżurnego Jenerała Sztabu Głównego JEGO CESARSKIEJ MOŚCI, Z Orszaku JEGO CESAR- SKIEJ MOŚCI, Jenerał-Major Gerstenzweig, Najmiłościwiéj mianowany został Kawalerem Orderu Śgo Stanisława klassy léj. Przez NAJWYŻSZY Dyplom z d. 18 września, Koniuszy Dworu JEGO CESARSKIEJ MOŚCI, Marszałek Szlachty Gub. Lubelskiej, Hr. Jezierski, Najmiłościwiéj mianowany został! Kawalerem Orderu Śtéj Anny kl. Iéj z Koroną CESARSKA. Gazety Petersburskie donoszą o powrocie do téj stolicy JW\\\\\\\\ Rzeczywistego Radcy Tajnego Norowa, Ministra Oświecenia Narodowego. Gazety Petersburskie donoszą o przybyciu do\n',
 'znaczy prać ręcznie w letniej wodzie. ,. Bielizna poście!owa ręcznI- Id, prane w paście "Komfort" nie wymagajq gotowania. Pasta ..K<Dmfort" opróc7 doskonałych własności piorących. cha ra kteryzuje się miłym, śWieżym zapachem. Cena opakowania 14 d. 1.1111 ""..,. ---- PŁ YN ..K" DO PŁUKANIA TKANIN DziałanIe płynu "K" polega przede wszystkim no pozbawianiu tkamny ładunków elektry znos st.atycznej. M.a te:> duże znaczenie praktyczne. Odzież wypłukana w płvnre .\',K Ole lektryzuJe .Slę pcdczas prasowania i noszenia, a poza tym czqs.te.cz 1 kurzu nl ,l?rzylegaJą do. tkaniny, kt ra dzięki temu dłu 7 ej jest czysta I sWleza. Płyn "K ponadto. zmlekczo tkanmy, czyni je delikatnymi i lśOIącymi Preparat ten ma przyjemnyodświeżający zapach. Cena opakowania wynosi 15 zł. K-3179 nM _, I) KAW ALER, posIadający gospodalstwo, dobrze syW owany. pozna pannę do lat 34. mającą zamlłowan.e do rolnIctwa. Cel matrvmonialny. Ofelty BUllO Ógłoszen Gdansł> pod MG-21766. Pi\\\\\\\\NNI\\\\\\\\. lat 28 pogodnego uSposobIenIa, Z zawodem, czł0I1ek spQłdzlelnl nueszkamowej, pozna pana do lat 40. relIgIjnego. Cel matrymon.alny. Oferty Bilu\'o Ogłcszen Gdansk pod MG- 2180 n PANNA, po trzydzIestce, z coreczką. szatynka. szczupła, wzr 05t srednI, pozna kawale. a lub wdowca. Roz wiedzenI l blondynI wyldu czem. Cel matrymomalny. Oferty Biuro Ogłoszen nsk pOd MG-2182łJ. __ PANNA, lat S5, Dnła. mezalezna, pozna tylko ltawalera do lat 42, subtelnego, relJgljl 1 ego. Cel matlYmr,nlalny Ofer y BIuro Ogłoszen Gdansk pod MG- 21853. KAW Al_ER poslubl samotną pama do lat 40 z prowincji mile WIdzIana. Fotooferty BIUro ogłoszen Gdansk pod l\' \\\\\\\\Vlosna". G-21889 KTORY pan kulturall1Y, nil stanowIsku, z mIeszkaniem. kawaler do lat 30 bez nałogow, wIerzący, pIagme poznać mIłą. ładna, skromną panIenkę lat 23 po maturze. Cel matr;ymonlaln;y Fotooferty (dyskrecia zapewni0I1 a BIuro ogłoszen Gdansk pod MG- 21903. -------- \\\\\\\\VDOW A, bezdzIetna, doblze sytuowana, nl1e!>zkalllf.!, pozna pana kulnnalnego, dobre] prezen("Jl, WY SOkI ego, debrze sytuowa l1Sg0, bez nałogow, ",nek 5 60. Cel ma tlymomaln-y Ofelty BIUro ogłoszeń Gdans}, pod MG-2196B. SI\\\\\\\\.MOTNY, lat 31, z za\\\\\\\\\\\\\\\\\'odem, mIeszkanIem, 1 ha 2J1erru., bez nałogow, pozl1a pan,ą do lat 32, nBJchętmeJ ze WSI. Cel matrymo maIny. Oferty BIUlO ogłaszel1 Gdal 1 sk pod MG-22045 PANNA, nlezalezna, z mle szkanlem, pozna kultulalnego pana do lat 44 chętme z terenu. Cel matr J mon1alny Ofert BIUro og łoszen Gdansk pod MG- 22085. KUI_TURAI NA, zawód, wlasna willa, pozna kultura1I 1 ego pana wIek 56-62, bez nałogow, wykształcenIe sredme luh w:yzsze. Cel matl J momalny Off\'rtv Bnllo 0<;ł05zen Gdan8l pod MG-22036 S i\\\\\\\\:M\'OTN A, bezdzIetna, pozna pana wIek 40- 50 lat Cel matrvmomalnJ\' Ofel ty BIUro ogłoszeń GdYl1Ia pod SM-22654 \']\'ECHNIK, kawaler, lat 34, PI8CUjCJC-Y, poślubI odpowledruą pannę Oferty Bm ro Ogło"zen Gdahsk pod MG-22147. PR\'\\\\\\\\\' W ATNE KOI e"pondencYJne BJuro Matrymomalne ,.Laura" poleca USłUgI (zezwoleme Prez DRN 15 (111 z 1" X 1969) IofOl mac1a li) z1 znaczkamI \'WIOcław 2, 5kr y tka pocztowa 800 K-4484 WDOWIEC. lat 46, WZlost ŚI edm, pomanajacy własny dom jednm cdzlnny, pozna odpowIednia pannę lub wdowę. domatorkę do lat 40. Cel matrymon.alnv Fotooferty ZWIOt i d sklecja zapewnIone Biuro Ogłoszeń Gdaiisk pod MG- 22 9 11 łN 20\n',
 'załączeniu zawierać najnowsze wyciągi hiządaniami, których \'rurcya nie może przyjąć. poteczne dóbr, oraz arkusze posiadłości grun- U rzędownie oświadczają w Konstant y- towejnopolu, ze usunięcie generała Limana z ko- Wykłady rolnicze we Lwowiemendy 1. korpusu armii, a mianowanie go Komitet c. k. galicyjskiego \'l\'owarzystwa gosgeneralnym inspektorem armii nastąpiło wy- podarskiego 1l1\'z:);dza we Lwowie, w dniach łącznie z inicyatywy ministra wojny Envera 9 14 lutego b. r. włącznie wykłady rolnibaszy cze, przy pomocy profesorów wyższych uczelni \'Sułtan ofiarował na flotę 2.000 funtów. galicyjskich, oraz wybitnych ziemian. Wykłady Tanin zapowiada, ze Turcya nie odstąpi te omawiać będą najnowsze postępy wiedzy z wy p, lecz stanie przed aeropagiem Europy! zakresu rolnictwa, hoclowli zwierząt i adminii potrafi się obronić. I stracyi. Zgłoszenia o wzięcie udziału w tychże Sprawy bałkańskie. Sobranie bułgarskie odbyło d. 10 b. m. pierwsze posiedzenie po świętach. Premier R a d o s ł a w o w przedłozył ukaz królewski o utworzeniu gabinetu. Mowcy opozycyjni wezwali prezesa gabinetu do wygłoszenia exposć o polityce wewnętrznej i zagranicznej. Socyaliści ządali, aby minister wojny był mianowany z kół parlamentarzystów. Po dłużi:;zej dyskusJI odroczono obrady do poniedziałku celem wysłuchania na tem posiedzeniu deklaracyi prezydenta ministróvL Ponieważ związek chłopski odmawia rządowi zupełnie poparcia, rząd nie moze liczyć na votum zaufania w Sobraniu. Rada koronna uchwali dalsze kroki; okaże się prawdopobnie konieczność rozwiązania Sobrania, a zależeć to będzie od przebiegu dzisiejszego posiedzenia So brania. Z Rzymu donoszą: Minister spraw zagranicznych San Giuliano złozył d. 10 b. m. po południu Venizelosowi dłuższe od wiedziuy. Potem był grecki premier u króla na posłuchaniu i na obiedzie w Kwirynale, na który zaproszono ciako dyplomatyczne. Nazajutrz wyruszył Venizelos do Paryża. Wedle informacyj prywatnych, rezultaty misyi Venizelosa są ma,te. Venizelos konferował z min:strem spraw zagranicznych, domagając się, żeby południowa granica Albanii poprowadzona była korzystnie dla Grecyi. Rząd włoski stanowczo @dmówił ządauiom greckim. Według wiadomości z Walony prezydent rządu prowizorycznego w porozumieniu "z międzynarodową komisyą kontrolną zarzą- \'dził ścisłą rewizyę wszystkich okrętów, przybywających do portów albańskich, aby nie dopuścić do wysadzenia na ląd osób podejrzanych i do przemycania broni. W Polis, odległem o 6 godzin drogi od Elbassan odbyła się potyczka między oddziałem zwolenników Essada baszy a oddziałem konnicy. 2 Celem rozdania w roku 1914 trzecb posagów po 300 koron z fundacyi posagowej gminy m. Lwowa imienia Arcyksiężniczki Gizeli rozpisaJ\' magistrat konkurs z terminem do 31 stycznia 1914 roku. Ubiegać się mogą o to wsparcie dziewczęta ślubnego urodzenia, bez różnicy wyznania: 1) osierocone po obojgu rodzicach lub tylko po ojcu, 2) przynależne do gminy miasta Lwowa: 3) wieku nie mniej, jak ukończonych lat 16, nie więcej nad lat 24 4) dobrego zachowania się i 6) które ukończyły przynajmniej trzecią klasę w publicznej szkole ludowej, lub dały w szkole publicznej egzamin prywatny z tejże klasy. Osoby, które raz otrzymały posag z tt\'j fundacyi, nie mogą go otrzymać powtórnie. Podania opatrzone w metryki urodzenia, pa.rafialne poświadczenia śmierci rodziców i świadectwa szkolne wnosić należy w powyższym terminie do magistratu. Podania należycie nieudokumentowane lub wniesione po terminie nie będą uwzględniane. Ubóstwo i dobre zachowanie się, jakoteź\n',
 'ustawiona prostopadle do osi pierwszego rowka. Pierwszy rowek zapadki ma w przybliżeniu trójkątny przekrój poprzeczny. Drugi rowek zapadki jest nachylony względem osi cylindra blokującego. Pierwszy element z obrotowych elementów jest zaopatrzony w wystającą promieniowo ściankę współpracującą z trzecim występem usytuowanym na dźwigni. Urządzenie do blokowania wału kierownicy pojazdu mechanicznego, według wynalazku zawiera dzieloną obejmę, której części są połączone rozłącznie. Urządzenie to charakteryzuje się tym, że do pierwszej części obejmy jest trwale przymocowana tuleja z umieszczonym w niej blokującym trzpieniem, zaś druga część obejmy jest wyposażona w nakładkę. Nakładka jest zamocowana rozłącznie do pierwszej części obejmy trwale połączonej z tuleją. Element mocujący nakładkę do obejmy jest usytuowany od strony trzpienia blokującego. Nakładka jest osadzona przesuwnie w wycięciach drugiej części obejmy. Tuleja ma otwór stopniowany a ostatni stopień otworu ma kształt stanowiący odwzorowanie końcówki osadzonego w nim blokującego trzpienia. W stopniowanym otworze tulei osadzona jest sprężyna oparta o ostatni stopień otworu tulei. Tuleja ma wnękę, w której umieszczony jest zaczep blokującego trzpienia. Zaczep jest usytuowany poprzecznie do osi blokującego trzpienia i oparty o sprężynę. Urządzenie według wynalazku umożliwia skuteczne zablokowanie wału kierownicy a tym samym stanowi ono skuteczne zabezpieczenia pojazdu samochodowego przed użyciem go przez osoby niepowołane. Uzyskano to na skutek zastosowania tulei z blokującym trzpieniem, która to tuleja jest trwale przymocowana do dzielonej obejmy obejmującą wał kierownicy, zaś wystający z tulei blokujący trzpień uniemożliwia obrót kierownicy, bowiem zaczepia on o karoserię samochodu. Brak możliwości obracania kołem kierownicy uniemożliwia prowadzenie pojazdu samochodowego a tym samym uniemożliwia jego kradzież. Zastosowanie nakładki na obejmę, zasłaniającą dostęp do śrub łączących obie części, zabezpiecza ją przed rozdzieleniem a tym samym zabezpiecza ją przed niepowołanym zdjęciem z wału kierownicy. Usytuowanie elementu mocującego nakładkę od strony blokującego sworznia zabezpiecza go przed odkręceniem a tym samym zabezpiecza nakładkę przed zdjęciem jej. Zastosowanie blokującego sworznia z zaczepem umieszczonym we wnęce tulei powoduje jego trwałe położenie w tulei bez możliwości wyjęcia go przez osoby nie posiadające klucza, który umożliwiłby pokonanie oporu sprężyny i schowanie zaczepu. Urządzenie według wynalazku jest bliżej objaśnione w przykładzie wykonania oraz na rysunku, na którym fig. 1 przedstawia urządzenie w widoku od czoła z częściowym przekrojem i pominięciem blokującego trzpienia, fig. 2 w widoku bocznym z częściowym przekrojem i pominięciem blokującego trzpienia, zaś fig. 3 stanowi przekrój poprzeczny przez tuleję wraz umieszczonym w niej blokującym trzpieniem. Jak przedstawiono na fig. 1 3 urządzenie do blokowania wału kierownicy pojazdu mechanicznego jest utworzone z dzielonej obejmy, której pierwsza część 1 jest złączona z drugą częścią 2 przy pomocy śrub 3. Łby śrub 3 są umieszczone w drugiej części 2 i są zabezpieczone przed niepowołanym odkręceniem przy pomocy nakładki 4 osadzonej przesuwnie w wycięciach drugiej części 2 obejmy. Nakładka 4 jest przymocowana do pierwszej części 1 obejmy za pomocą śruby 5, przy czym łeb tej śruby 5 jest umieszczony w pierwszej części 1 obejmy. Do pierwszej części 1 obejmy jest przyspawana tuleja 6 w której osadzony jest blokujący trzpień 7. Tuleja 6 ma wewnątrz wnękę 8, w którą wchodzi zaczep 9 blokującego trzpienia 7. Tuleja 6 jest stopniowana a ostatni\n',
 "21,162 zip. 2100 3433 ltlól 18,817 10O'.) 25,677 1C0D 27,164 1000 ROSSJA. Posiedzenia akademji umiejętności. Dnia 1 kwietnia czyta adjunkt Runiakowski rossyjsk rozpraw Badania liczbowe. Yiceprczcs uwiadomił, e za wstawieniem si ministra oświecenia odzyskała akademja jeden z przywilejów swoich najdawniejszych, który zdawa si by jéj odjętym przez nowe urządzenie cenzury, a mianowicie, iżby każdego dzieła drukowanego jeden e\\\\\\\\einplarz, przeznaczony teraz dla centralnej administracji cenzury, dostawa si na przyszło bibljotcce akademji. Następnie uwiidomi wiceprezes, e N. Pan potwierdzi plan podróży do gór kailkazkich i wyznaczy lia ni 15,000 rubli, oraz pozwoli akademji obróci na ten cel z oszczędności akademji sutmn 10,00J r, PP. Kupfcr, Lenz, Menetries i Mayer wyjechali ju w t podro dnia 7 czerwca.) Odczytano daléj nominacj doktora Ilamcl na akademika. Akademik Wiśniewski zdawa spraw o dochodzeniu przez Dra Ermaus kierunku i cisłości siły magnetycznej w Petersburgu. Akademik Koehler zdawa spraw o rękopiśmie P. Pietruszewskiego pod napisem Metrologja. Jest on za zupełném oddzieleniem metrologji nowéj od metrologji dawnych ludów i za wypuszczeniem rachub czasu; sądzi przecież, e wydanie starożytnej metrologji z uwagami krytyeznemi byłoby pożyteczne. Na wniosek P. Tiinrus wybrała akademja ni członka kot', respondenta professora Rongard. Akademik Parrot wniósł, aby akademja prosiła o bezpłatne udzielenie jéj do gabinetu fizycznego i chemicznego 20 funtów czystej platyny. Postanowiono uczyni w téj mierze przełożenie wiceprezesowi. Profcssor Paucker z Mitawy przysła rozpraw w rękopiśmie, napisan w języku francuzkim pod tytułem O szerokości obserwalorjum Mitawskiego, oznaczonej cyrklem astronomicznym lleichenbacha i Ertela i o omyłkach w obserwacjach. Polecono akademikowi Wiśniewskiemu aby o pracy téj zda sprawę. Profcssor Pauckcr zapowiedzia zarazem rozpraw o imaginacyjnych trójkątach, któr wkrótce akademji nadeśle. Dnia 22 kwietnia czyta adjunkt Lenz rozpraw O linji krzywej, któr tworzy w bieżącej wodzie sonda ołowiana. Akademik Koehler zda jak najlepsz opinj o postrzeżeniach jeograficznych nad brzegami wschodnienii morza kaspijskiego, poczynionych przez Dok. Eichwaida podług nowych i dawnych ródeł. Akademik Kupfcr złoży wygotowane do druku własne pismo O krystallograjji. Akademja postanowiła wyda je na widok publiczny. Dnia 29 kwietnia przyby na posiedzenie baron Alexander Humboldt z towarzyszami swej podróży, professoraini Ehrenberg i Rose. Adjunkt Ostrogrodzki czyta W języku francuzkim rozpraw O teorji bałwanów. Akademicy Wiśniewski Collins i Parrot zdali spraw o szkle powiększaj icém professora Szradera ze szkłami achromalycznemi. Wprawdzie doświadczenia nie mówi bardzo za wynalazkiem, albowiem osiągnienie achromalyzmu nie zupełnie si powiodło, wszelako wypadek ten przypisuj zdający spraw raczej niedostatecznemu wykonaniu ni omyłności teorji, gdy w Anglji miano osiągn achroni a ty z in sposobem prostszym. Akademik Parrot odda pochwały rozprawie majora llauy, .napisanej po francuzku: O brzegach morza czarnego, w której autor objaśnia częste zapadanie si ziemi przy brzegach morza czarnego. Rozpraw uznano godn umieszczenia w Mćmoires des sawaus t trangers. Akademik Kuplfer czytał, z opisu swojej podróży do gór uralskich geo^nostyczny obraz zwiedzonej przez siebie r. z. części tych gór. Przy końcu posiedzenia uwiadomił' baron llumbold akadcmję, e za jego staraniem zawiązała si towarzystwo w celu czynienia spostrzeże magnetycznych, z czcgo ważnych wypadków inoźna si spodziewać; wezwa zarazem Pana Kupffer, aby chcia dzieli prace tego towarzystwa, jeli mu w tćiri akademja będzie\n",
 'klubu, w której zebrano najważniejsze fakty z historii Clepardii. Dzieje klubu przypomniał również w swoim przemówieniu podczas odsłonięcia tablicy prezes, Zbigniew Wajda. Obszerny fragment prezentujemy poniżej. Szanowni Państwo! I Wy Zawodnicy historycznych już klubów TS Krowodrza i Prądnicki KS! Jakimi słowami mamy dziękować za lata gry i działań poświęcone powstawaniu klubów sportowych, kształtowania się nowych struktur w piłce nożnej. Historia większości klubów w Polsce zaczyna się właśnie od tej dyscypliny. Ona skupia największą liczbę zawodników i sympatyków. I choć niekiedy większe sukcesy odnoszą przedstawiciele innych dyscyplin, to jednak wizerunek klubu tworzą przedstawiciele "piłki kopanej". Od 1967 roku, w którym doszło do połączenia klubów: TS KROWODRZA i PRĄDNICKIEGO KS, a nowemu klubowi nadano nazwę MDzKS CLEPAROlA, dziedziczymy historię, tradycję, dorobek sportowy, ale też zobowiązanie do kontynuacji. Przypomnę historię obu zacnych prekursorów. Pierwsze oficjalne wzmianki pojawiają się o Krowodrzy w 147 numerze "Ilustrowanego Kuriera Codziennego" z 1 lipca 1911 r., w którym podano wynik meczu: Wisła Akademicka Krowodrza 1 1. Piłkarze z dzielnicy Krowodrza rozgryyvali wówczas swoje mecze na leżącym przy zbiegu ulic Sląskiej, Lubelskiej i Wrocławskiej placu Solnym. Opiekunami klubu byli Jan Dębowski (późniejszy działacz KOZPN) i Józef Kulik (późniejszy Prezes TS Krowodrza w latach 1936-39 i 1945- 1952) Pierwszym protektorem klubu był prawdopodobnie właściciel sklepu papierniczego z ul. Wrocławskiej, Sziller. Od 1920 roku TS Krowodrza brała udział w oficjalnych rozgrywkach prowadzonych przez KOZPN, grając w klasie C i B. Siedziba klubu znajdowała się przy ul. Mazowieckiej 40, a mecze rozgrywano na boisku przy ul. Wrocławskiej. Ważną datą był 16 grudnia 1928 roku i pierwsze Walne Zebranie Członków TS Krowodrza, na którym uchwalono statut klubu i ustalono niebiesko-białe barwy klubowe. Od tego roku do wybuchu wojny piłkarze grali w klasie A. (...)W czasie wojny Krowodrza grała w czwartych, niedokończonych zresztą, Mistrzostwach Krakowa 1943 roku. Po wojnie, 9 listopada 1945 roku wciągnięto Stowarzyszenie do rejestru stowarzyszeń Urzędu Wojewódzkiego Krakowskiego, pod nr 102 i nazwą Towarzystwo Sportowe Krowodrza. Działalność klubu opierała się o Statut z grudnia 1928 roku, jednak po raz pierwszy zdefiniowano znak towarzystwa: tarcza w biało niebieskie pasy pio- nowe, na białym pasie poziomym litery TSK. Po wojnie tylko rok drużyna grała w klasie A, a następnie w klasie B i C. Do najlepszych piłkarzy Krowodrzy przed wojną należał reprezentant Krakowa Henryk Molenda. Był to wielki zaszczyt dla młodego człowieka, gdyż zawodnicy z klubów klasy A nie trafiali do reprezentacji miasta. Molenda był jedynym przedstawicielem klasy A w zespole. Grał obok m.in. Kossaka, Zastawniaka (Cracovia), Czulaka, Bajorka (Wisła). Rozegrał 650 meczy w barwach Krowodrzy i przez wiele lat był kapitanem drużyny. Kolejnym znanym wychowankiem Krowodrzy był Władek Gędłek, który w latach 1945-54 rozegrał w Cracovii ponad 300 meczy, w latach 1949-53 był reprezentantem Polski oraz uczestnikiem Olimpiady w Helsinkach w 1952 roku. W 1954 roku został najlepszym piłkarzem Krakowa. Innym wychowankiem Krowodrzy, który zrobił piłkarską karierę był Czesław Rajtar. Broniąc barw Cracovii, grał w reprezentacji Polski w 1952 roku. Został też później honorowym członkiem KOZPN. O sile Krowodrzy decydowali także znani trenerzy. Drużyną opiekowali się Ciszewski, Skrynkowicz, Zygmunt Jesionka i Władysław\n',
 'przewodniczący Komitetu kl. Mar- . cinkowskl wyjaśniając "tazem powOdy któr Komitet we FrancJI. sklonily do zwolanla tego zebranta, a które ma mleć W. Flaneli na .mlgracjl le a! obecnie 52 księży na celu naklonlć Zebranych do wsp6lpra,y z koml. polsktch. Zdawać by się moglo, te to duia liczb.. telem który, juell nie będzie mógl lic,yć na czynne Tymcusem, mimo to są kolonje pol.kJe U.zące po poparcie szeroldch mas spoi, czetlltwa, a w szczególparę. tysIęcy, a księdza polskl go nie mają. W ko- noścł sfer rzemieślniczych. nlc28go nie dobie, chociaż lonjsch zwartych, przemysIowych polrz.ba w obec\' by byl owiany jal< najIepazemi chęcłaml. Pu królklm nych warunkach najmniej jeszcze 8 mili kslęty, ahby lem przemówl£niu zda I przewodnictwo .ebr\'l!!ia ob.c zapolrzebowaniem jako tako ..dotć ucrynIć. Opróc\' nemu na zebraniu p burmiltrzowl Zawacklettm. kt ry lego p, bcy w roinIetwie rOlliani aą o catej Francji jeżeU chodzi o aprawy kulturalne I narodowe nigdy I nlen:a de_,,\'ttmodu gd, ,by Pol,ków nie było 1"\'oj\'l wspOlpracy nie cd,nOwl. Pan burmIstrz ubel Nasi robotnicy rolni są najbardzl.j opuHczenl I naj- mując przewodnictwu, w gorąoJ\'ch Iow.(h wezwal bardziej potrz\'bują opl,kl duazpastersklel. Zeby tę obecuych do czynnej wspólr r.cy z kQmłl.lem wyatawy, opiekę ze:::e",nlć, trzeba utworzyć we Francji 16 pla. p"yczem w kazal, te od udania sic rolektowanej "\'y\' c<!>wek duszpaitorakich polskich w różnych punktach stawy w duI\'j m:erze zależ<ć będzie Nzwól I t.n tut Wyclec,ka do bodowli drobiu. COle"1 za po. FrdncU. D\'J k.ż el z t cb placOwtk p.. dzlei.ć n l.ty rzemlolla, znania nasz,Ych hOI\' \',,"cOw z racjooalnłe pwwadzeneml po dwa, tny deparamenty I id,ć księdza Dol.kl<p,o, Na,tępnle zdal przewodi1lczi\\\\\\\\\':y komłl,tu ks Mar. hodowlami drohlu z.."ierza,,\'y I:fli\\\\\\\\dlfć wycierzkę hokt6ryby l zydLljąC; W pl.lnkcj cc,.t(ainym. ob eidźJ\' ata. tinkowski ObSl )ne s..H&wozdanje z d\\\\\\\\Aych::zasn,,;ue; dnw!U!ij w czasIe od 22a24 czcrwca br. w1::tcznI0, czytł le swoj okręg. Na to więc ponow le trz.ba 16.tu dz,.lal"oścl z którego wy"lIta to, że Komnet;\'ynł wszyslko le wI\'cieczką trwać będzlo cI(61em 3 dn:. W tym oluie ksleży. Potrzebom powyższym ,.duść u zynić mogą co moźl,we, .by projekt,>wan.. wysława, się udal.. wycleezb 1 i dzl od .\'\'\'Ie I łnltytucje z hodowlą dwblu tylko hlęta sIali. I. I. tacy. którzy by j;Owstawiill l1a Zwróeil prlede"\'szystk\'em uwagę ns f.kt sllu\'go za.n- \'>OląZ,,"", "Q/ozune VI bl Bk<:ścl Wa"zawy a ",bnowiposterunku przynajmniej dwa, do trzech Jat Inac.ej ,eresowanla :ię wyM.wą wladz, a w 3l."eg"I\'iOŚC\\\\\\\\ tlit cle: Szkolę \'od.\'wli drob\'u w lIIImi., Zaklad ho" niema mOW} o ciąg/uSc! praey, pomoc "ś na miesiąc M\'glstr2tu, .,Ory wyasvgn,)w.f"" ton I:el kwotę 500 z/, I d"wl; drobiu ". F{cmhkowlo\', S,ko!e Oosj). dla dziewna dwa jeat b!:zuiytet:zr13. Potrzeba zalem 4-ch przez C) !J:11niJh\'Ylr KOl11iteL.)wl kont \'nuo\\\\\\\\.\',raI;Je prai:: ;at w Chflh:ZK3 b,. Centr. III" sklidy j.=I}. masla I I. d. księży stalycil dl. duozp..wat"\'" emigracyj".go. Na rozp,Iczętych. Zwl"ku Spóld,:.11It !vI\'.""rskl:h I l\'lczJr.klch .w War. mocy uchwal 7j1Z.16w Ksfęty B[skupuw opieka dU$l:\' Z k\'-,iet udzldj\' przewodni !ący Z.ebr<łn ł ;) ¥.ł Su S"zaw\' W wd .ym C:l;jS t) dfi !r.tell WjClćczkClwicze pashuka nad em i gT2cfą oddana !c\'stafa J. E 1(s, Pry- p. prd\n',
 'w przypadku wielu organizmów Gram- dodatnich, okazało się nieodpowiednie zarówno w przypadku B. thuringiensis jak i w przypadku B. cereus. Do poprzednio wspomnianych sposobów należą np. bezpośrednia transformacja protoplastów bakterii za pomocą traktowania glikolem polietylenowym, którą z powodzeniem stosowano w przypadku wielu szczepów Streptomyces 12/ Bibb JJ i współpracownicy, 1978) oraz w przypadku B. subtilis (13/ Chang S i Cohen SN, 1979), B. megaterium (14/ Brown BJ i Carlton BC, 1980), Streptococcus lactis (15/ Kondo JK i McKay LL, 1984), S. faecalis (16/ Wirth R i współpracownicy), Corynebacterium glutamicum (17/ Yoshihama M i współpracownicy, 1985) oraz w przypadku licznych innych bakterii Gram-dodanich. W celu stosowania tych sposobów należy najpierw komórki bakterii przeprowadzić w protoplasty, tzn. błony komórkowe trawi się za pomocą enzymów litycznych. Dalszy warunek skutecznego stosowania tego sposobu bezpośredniej transformacji stanowi ekspresja nowo wprowadzonej informacji genetycznej oraz regeneracja stransformowanych protoplastów na kompleksowej pożywce stałej, zanim będzie można stwierdzić, np. za pomocą markera selekcyjnego skuteczną transformację. Ten sposób transformacji okazał się nieodpowiedni dla B. thuringiensis i dla blisko spokrewnionej B. cereus. Z powodu wysokiej oporności komórek B. thuriengiensis na lizozym i z powodu tylko wadliwej zdolności regeneracji tych protoplastów do postaci komórek o nienaruszonej błonie komórkowej pozostaje nikłą osiągalna wydajność transformacji i trudną do otworzenia (18/ Alikhanian SJ i współpracownicy, 1981: 19/ Martin PA i współpracownicy, 1981;20/ Fischer H-M i współpracownicy, 1984). Za pomocą tych sposobów można zatem do komórek B. thuringiensis lub B. cereus z nikłą częstością włączać co najwyżej bardzo proste plazmidy, nieodpowiednie dla postępowania z rekombinantowym DNA. Poszczególne sprawozdania o zadawalającej wydajności transformacji, którą można osiągać za pomocą poprzednio omówionych sposobów, polegają na opracowaniu bardzo korzystnych programów ulepszania, które jednak można zawsze stosować tylko konkretnie dla jednego określonego szczepu B. thuringiensis i które związane są z wysokimi nakładami czasu i kosztów, (21/ Schall D, 1986). Sposoby te są zatem nieodpowiednie do rutynowego stosowania w skali przemysłowej. Jak można poznać z intensywnych prac badawczych w dziedzinie genetyki B. thuringiensis, istnieje duże zainteresowanie rozwojem nowych sposobów, które bakterii B. thuringiensis lub blisko spokrewnionej bakterii B. cereus udostępniałyby bezpośrednią modyfikowalność genetyczną, a tym samym umożliwiałyby np. klonowanie genów protoksyny w układzie naturalnego gospodarza. Mimo to nie udało się dotychczas zadowalająco rozwiązać istniejące trudności i problemy. Obecnie nie dysponuje się ani odpowiednimi sposobami transformacji, które umożliwiałyby szybką wydajną i odtwarzalną transformację B. thuringiensis i/lub B. cereus z wystarczająco wysoką częstością transformacji, ani nie dysponuje się odpowiednimi wektorami klonowania, które wobec B. thuringiensis pozwalałyby na stosowanie technik rekombinantowego DNA, już opanowanych dla innych bakteryjnych układów gospodarzy. Dotyczy to w tej samej mierze bakterii B. cereus. Zagadnienie to nieoczekiwanie udało się rozwiązać za pomocą sposobu według wynalazku, dzięki zastosowaniu łatwych środków postępowania, po części analogicznych do znanych. Wynalazek dotyczy zatem nowoczesnego sposobu, który w oparciu o technologię rekombinantowego DNA po raz pierwszy umożliwia bezpośrednie, docelowo ukierunkowane i odtwarzalne manipulowanie genetyczne bakterią B. thuringiensis i B. cereus, polegającego na tym, że Bacillus thuringiensis i/lub B. cereus za pomocą łatwego postępowania transformacyjnego transformuje się z wysoką wydajnością, stosując rekombinantowy DNA, który jest odpowiedni dla przewidzianego\n',
 "grup naukowych. w. ne mu eukoe-u dlleey li od ”realnego ocenienie nach eił', nl niepowodzenie po 13 godni.- edeychnęły ich od niem. maz.-ug;- mn, ne cna pokoju, nie wom. tył przez nich budce częetwo )- cśłe uży—ny. [wc-:I mm na. tworzenie lice proelurybcyjnqch. Ale na cupi- łonmm- oeobo- odpowiednie 'uniozki' co jednek, ie szyld te posuchwin jedynie do wykoxmhni. bwin-nianych rox-owych ee ewy-i Rumidowod-i, iz „Natii umawiane ee skutkie- przez pohlicyetów reżim-rych. nie jest obce ns et pieącyn do wolnej Exley. U istocie bowie-. decydując się n.e opubli mnie 'Apelu poległych' kiel-«Mliiu _się jedynie pruewindcecnie- o koniecmoćci nakazanie porutujacych dośc powszechnie nitów o kleo i niepokomnych'. tego też uz lińy mirihjsceł mewy 'AŚI Bole; '. umejąc. ze doda—nie szyldu: 'zśodeiej' 'na-jc: '. ': by muaaa nawo co:-11m o ludziach. któr prucie! co 15 gum cwu-sni naczyn-tość niech. ltuuj/ jeke osohkh note oczywi ie przyczepić konkretne etykieły. kmh-e Mobo- i cca-wiecie dziej powinie gwia: Iwej niecaylnolci. jedm ty o lth/ musiq cię lić. Rucxywi ie nieo-1 keidy- nowinki-. kryje się ludzkie dru-ny. e nie koniecmie ałto oeób luty. Są bowie- ludz e omwuni. ela-zywdzeai. ”mhm. oe Iommi omduni. neowojo—ni. nwiedleni w owych demach i ocukinninch, dil których przywiezie konkretnego mniam.-:oże zyć prace-umie- oeohigtego, lać noze nie ietotnego w skali Związkami-u— atu. Senac- 'Apelu' było i jest whćnie mexico. Ceł; rouój mcy człowieczej pole, na odrzucaniu błędnych «mchów i błędnyc decyzji. To prawde.” ludzie wciaż „ma. błędy. ale błędy nowe. Michć bł y stero, 70h jedynie człowie o opiniom wkm- h'ytyeyaie, o co to esi luc-1 nie chciełhyn poeąd-ć. «bn BUDŻET Aa. .. ..4/ już umiałe- detiat w roku 1%6 wyniósł 253 nid.:b. eby go pokryć przewidziano nmhnie 1 m.st. podwyżek cen twoją drogą apnea—no to w końcu 195 r..-gnu! tzw. I łeony'i kmlucjeai m te-t podwyżek/. resztę. tj. 151 zł. tne lało odkęoić kr.-en gotówkowy, czy i n mó pozyczkę w IBP. 0— potyczka to nic innego, hk nieja dodetkowyeh 15 nid. zł. bu pokryw tonami n rynku, co w oczywisty sposób u a ma.- -eję. ue eprom odpuiedxieć ne tanie esy trzeb podej-on tak abo-Ą jece dlA rynku ! du na wezyntlichypoeuniqoin Gumowe, w Mmm-żyć unam? 1etnieje na to „ten. hex-dzo to odpowiedź znana hue-n żeby nie 236 m h'edye. trzeb- lniej wyda.— Nie-tezy. jek na, wie. mju-eatsze rowiąani- eq często dh zających salonu.-ką 'mlnego wcieli:uu' abeolu'cnie nie do m- jęęil. G wne poqoję w wydnthoh MOS] cammie uma: pniem do nizina ahci geopodarouj rzeduiebimtw metrowych.” żm w je miejseyć. wprond-jąc rzeczywiste, nie pozorne „Dorianemnie. ele jak na mnie r.: mowa:-nkm mamnie cię wuro_ ~ach nol w eoojelistyomej gospoda-n nie miej.-g. Kolejny niewouiealq problem co toezty edninietrecji. Dzięki'eocanetycmej odnowię' PBI. rohie w siłę głównie w biurokracji. do tego muzeum ea oeeywilcie miodu budżetu. Krótko mówiąc, wbrew coatuhtoa ekoaoeicmyu i logice tet roku 1%„spewnił wu'oet wydatków na ndz-ini”mję o blizn ex. Koleś-.x?- dowode- posuw—nn 'eoojalietycwj odnowy' jest miejse-nie udzia bmietów terenowych w balecie conte-lwa h 1%? 505, w 1%; ZW. co jest dowodem ne. postępuj ,ma rotax-nie centa- :Lincję „spodu-u. xońcąo\n",
 'z i ł K u P i ł r\'J ka i podług na cene I \'" zdania dclaxa- .; w. w: I j torów mObla I I wiele I kto I z I\\\\\\\\łd \'wiele wydać fuutów ł.to z ki!d zr. Ikr. mięsa I łoju Paber Antoni z Galicyi 52 Fabesch z Zuaim 10 116 15 l 300 50 Zowińshi detto. 30 Cech rzeźuic!1i z Brunu 30 122 30 2 320 30 Chaim Juda detto. -- 58 delto. delto. 42 130 2 5! 0 1 0 W 01£ Muschel detto. 52 Winlller z Kirwein 38 10 7 30 2 300, 35 Tropp detto. 40 Hartig dla Austryi 33 162 30 2 420 (Jo Dworzenshi detto. 58 Rzeźnicy z Brunu 22 117 30 l 320 40 Gailowshi detto. 66 Bloch z Raussnitz 20 117 30 l 500 30 Semann ze Szli!ska 44 Krauss z Pragi 56 160 4 L 20 60 Fusseh detto. 132 Hartig i Fabesch z Znaim to 140 4 380 40 ł Rótni małemi partyjami . 152 Rzeznicy , z Brunu 28 160 2 400 50 Hartig i Fabesch z Znaim 28 160 2 400 50 - Ogółem wiec przyp dzono 6L 4 Rózni małemi partyjaJni 165 o; Dodawszy do tego Radasz 23 i iłoM: nie sprzedanych 79 --.-- wyniesie summę. . 64L równ ilości przyp dzonych. Lubo po odwilzy nagle nastUJily mrozy f dla tego cfrogi hardzo się popsuły; przypędz(!)no jcd_nak na ostatni targ 644 sztul{ wołów, luóre po niezgorszych ccnach zostały sprzedane, wyi wszy 79 sztuk pozostałych: czemu tern bardziej dziwić się nalezy, ile £e \'wszystlw prawie bydło z krwawemi racicami na targ pt"Zyhyło. Podług zasi gnionych wiadomości Iiiłka set sztuk wołów, przeznaczonych mi targi tutejsze, miano sprzedać w drodze na wołownie. Wła ciciele zlękli si-ę podobno złej drogi i boj c się pędzić dalej swoje woły, woleli je w drodze sprzcdać. Z Wiednia i zPragi byli kupcy na targu ostatnim; pierwsi zakupili nieco wołów, lecz tylko dla liraju Austryi (nie dla stolicy), drudzy dla Pragi. l\\\\\\\\1niemanie jest, £e tu wci z jcszcze przypędzać będ wiele wołów\', i więcej jak przedtem hywało o tej porze; z Czechami bowiem ozywia s ę handel, luórcgo uigdy tu o tej porze nic bywało. O zarazie na bydło lub innych chorohach bydlęcych nic tu dotychczas nie słychać. Z W,egier. - (Allgemeine Handlungs.Zeitschrift von und far Ungarn.) Ceny zboza na targu w Peszcie d. 7. lutego, w wal. wieJ. RorzQC tamtejszy pszenicy -; £yta średniego 4 Zł;.; jeczmienia -; owsa najlepszego 2 zr. 27 Ilr.; średniego 2 zr. 24 Itr.; lmkurudzy najlepszej 3 zr., średnićj 2 zr. 54 kro Ceny zhoza ze statków i z magazynów (w handlu hurtownym) w wal. wićd. l{orzcc pszenicy 7-8\'zr.; £rta 3 1f2 4 zr.; jęczmienia 2 Iti 3 zr.; owsa 2 1/5 2 1J4 ił\'. lmkmudzy 2 lJ2 2 3f4 Zl\'. Z Wars%awy. (Dzieńnilr Krajowy d, 13. lutego.) Na ostatnich targach warszawskich płacono za korzec zyta zlp. od 18 do 22 i pół; pszenicy od 25 do 31 i pół; jęczmicnia od 16 do 20; owsa\n',
 'i 1928) spędził w Wiedniu, zagęty w interesie brata, który gest drobnym kupeem i gak mógł wspierał go. Niedawno temu dzienniki doniosły o tern, fce w fabryce Hechta wykryto wśród person&lu technicznego rozmaite nadużycia. Gdy Lederer przeczytał tę wiadomość, pomyślał, fce teraz nadszedł czas gego rehabilitacji. Postanowił pógśó do właściciela fabryki i przypomnieć mu, że pierwszy zwracał mu uwagę na łagdactwa gego zaufanych i że wydalony fostał niesprawiedliwie bo naraził się tym, którzy mieli wtedy wielki wpływ na szefa. Właściciel fabryki nie przygął Lederera. Wtedy Lederera ogernęła bezgraniczna Ulośó. Był bliski obłędu. Długo hodował w duszy poczucie krzywdy, gaką mu wyrządzono, potem nastał dzień, kiedy zdawało się temu nieszczęśliwemu człowiekowi, że zostanie {rehabilitowany. Odprawiono go od drzwi, jak parszywego psa. Jeszcze dwa dni przetrawiał w sobie to wszystko. Potem udał się do fabryki, odszukał dyrektora oddziału technicznego Woline- I®, który ongiś sprawił to, że go wydalono, L- zastrzelił sprawcę sweg niedoli. Aresztowano zabógcę, który po strzale Śtał na miegscu, gak wryty, i pozwolił spokojnie nałożyć sobie na ręce kagdanki. Nazajutrz, kiedy w dyrekcgi policji, miał Kasyna i Koła art.-literackiego w własnej sali, pięknie udekorowanej, którą po brzegi wypełnili członkowie i zaproszeni goście. Zjawili się tam także: wojewoda Gołuehowski, komisarz rządowy m. Lwowa dr. Nadolski, prezes Sądu apelacyjnego Czerwiński, prezes Prokuratorji państwa dr. Haraerskij prezes Dyrekcji kolejowej inż. Morawian ski, wiceprezydent Izby handlowej Hoflinger, reprezentanci świata literackiego, artystycznego i prasy. Zebranie zagaił dr. \\\\\\\\Y, Hojnacki, prezes Kasyna i Koła, wznosząc okrzyk na cześć Najjaśniegszeg Rzeczypospolitej, poczem orkiestra 40 pp. odegrała hymn państwowy. Następnie dłuższe przemówienie wygłosił prof. dr. Antoni Wereszczyński, po którem nastąpiły produkcge artystyczne. Śpiewał chór „Barda“ pod batutą p. Wognarowicza, śpiewała p. Dresler Pasławska, na fortepianie grała p. Ottawowa, a na wiolonczeli grał prof. Cetner przy akompaniamencie p. St. Czechowiczówny. Uroczystość zakończyła orkiestra 40 pp. odegraniem kilku utworów muzycznychbyć Lederer fotografowany i daktyleskopojrany, stało się coś nagmnieg oczekiwanego. Właśnie fotograf nałożył na głowę czarną płachtę, poliegant zaś poszedł przymknąć drzwi. I wtedy Lederer wyskoczył oknem, głową na dół, z czwartego piętra. Ciało gego z pogruchotaną czaszką legło skrawawione na dziedzińcu budynku polieygnego. Groźna eksplozja gaśnicy „Mlnimax“. W związku z notatką podaną w naszem piśmie z dnia 27. ub. m. o wypadku spowodowanym gaśnicą Minimax w Przemyślu, proszeni gesteśmy o umieszczenie wyjaśnienia, którego zgodność poparta jest nadesłanym nam urzędowym protokółem Jak się okazuje, wypadek został wywołany gaśnicą pochodzenia wiedeńskiego, będącą w użyciu ok. 15 lat. Zbiornik gaśnicy nie wytrzymał ciśnienia, gdyż gaśnica okazała się zupełnie zdewastowaną, niewłaściwie napełnioną- a otwór wylotu zanieczyszczonym wskutek przechowywania gaśnicy bez wieszaka. Według przepisów technicznych gaśnica winna była być po upływie dziesięcioletniego okresu użycia usunięta lub poddawana co 2 lata próbie na ciśnienie. Proszeni jesteśmy o równoczesne stwierdzenie. że gaśnica powyższa nie ma nic wspólnego z wyrobami Krajowej Wytwórni Gaśnic Minir.iax w Warszawie, która każdą wyprodukowaną gaśnicę poddaje próbie ciśnienia na 20 atmosfer. PROTOKÓŁ spisany w dniu 30. października 1928 r. w Rejonowym Zakładzie Żywnościowym w Przemyślu. O b e e n i: Kpt. MARYNIAK Władysław gako zastępca Kier. RZŻywn. Urz. Państw. ROGOŻ Stanisław z\n',
 'slusznie, iz l czenie si z wame zbl ra, patrz e na te. zalos e kontorsJe J czlowiekiem stojl\\\\\\\\cym "in odore" moskalofilstwa, lecz, m6Wl c z RnslDem,. ".me moze na dwi Die bardzo przystaje do tromtadrackiego i krzy- z tem, coby wn. wlasclwle wypadalo zro?lé, kliwego patrjotyzmn, gloszonego przez nich na z. gromem obnrzema, ze. stan,owczem pot pie em kaZdym kroku. To tei przed ostatnim calusem n.lepoprawne .recydywlsty 1. z wyprlysI zemem braterstwa, wyblagali u swego nowego towarzy- Sl kompromItuJ cego sprzymlerzenca. . sza broni wyrzeczenie si Moskala i wszelkich Jdeli ks. Stojalowski zamierzal swojem nie spraw jego, pol czone zapewne z renun(\'jacj ze wczesnem wyst pieniem zm cié harmonj zjazdu stoli(\'y biskuþiE\'j\'w Cz stochowie, czy tez pa- dziennikarzy stowianskich, to spnd owal kompletrjar(\'hatn narodowego polskiego kosciola. To tnie. Wywody jego spotkaly si z jedno yslnem rzekome nawr6cenie zb} kanej owieczki, doko- niemal pot pieniem zgromadEonych w Dnbro:wnane podczas zawierania ostatecznych pakt6w, niku przedstawicieH prasy,odprawa zas, udzleznalazlo nawet sw6j wyraz w slynnej odezwie Iona mu ad personam, tak go gruntownie zmyla ,, ednoczenia stronnictw ludowych" i wywolalo I i osmieszyla w taki spos6b, ze blamaiem i smieu i ech niedowi e rzania n twarz y _Indzi, obzna- ! sznosc}1! m6 gl si podzielié ze swoim Jedynym Jain, w li.dzl.lt, ,.lIzl.l. zrlU kddy ,..8I..Merlt.r "Qhl. lIare". 1I .trzYMa pl,tnllty _,.re,zIY I..Mer .1...zl.I.... lIultr.wa.... "Glosu bterackiego i spOleczDegO", 6ry ltall H 11,"zl.l, ".rtezaIlY Jilt lI,z\' Itale wezy.tk" IIIZYM 11I....t... CO ZYCIE NIESIE. U\'\'\'\'\'\\\\\\\\F.T A G1- I lamoroo wanie niemiectiegü a jtana. ZllII.ordowanie kapitana Blruch. tu& pod brllll.lai PeldlU, 0 kt6relll. jut wczoraj donlaWjay, je.t nowYIll. dowodelll. na to, te wszelkie dìejalne, czy p61oficjllne zlpe"DI.n!a, jakoby w 8tQUCY Cain paDowd jd 2Upe ny spo\\\\\\\\ój 1 bezpiecz.nstwo tycil dla obcokrajowców, ule!y przyjaowaé I wielk\'l rezerw,. Dz;iennlki btrlinskle podaj\'l D... pnj\'lce \'Iczególy o pnlytszylll. wypadk.u: Kapltln Bartsch, kt6r.go toapan,;a zlj a jut letni\'l kn ero w pobUtu palacu ee8lrlklego, przylyl konno do PeklJlu. W jrodo wle. ClOrtm opuicU ZDOWU Pekin podcZls gWlltowaej tr\'lby powletrznej I udal .10 z po"rotea do sw.j tomplDjI. KonDego ordynlnll odeslal jut przidtelll. do kosllr. NIZljUtrZ raDo\' 0 gods. 8\'30 tolAierze ze .ztabu, kt6ray wyruszyli Zl furatelll., zDlletli jego z"lold po za obrObea 1II.11.tl, .1 ubJCZU brutowaneJ uliey. Blrt.ch otrzyaal pcstrzll ztylu, zre.zt\'l DI zwlokach nlelll.l tldDYch \'lldów. R6wniet. Die znallZioao bdl11ch oznlk, któreby przelll.lwilly Zl lII.orderstwIIII. w celu rabl1nku. Zwloki przenlesiono do aluta I poddano doklldnya ogl\\\\\\\\dzinolll.. Bldilia wYUzlly, te kull, po.hodz\'lca z rlwolweru stantej koutrukcjl, welZla do clala z boku I z tylu, prze,zJla w\'ltrobo I IItkwUI II przodzie w plerll, gdzle J\'I tet zDal.ziono. Saleré lII.u.llla nltychlll.ÌI.t nut/lplé. Prz11uszczaj\'l, te kapltln Blrt.ch zab1\'ldzil podczu tr\'lby powietrmejt zjechal z drogl, a lII.orderoy hilÍscy .tr\'lcill go eelnym .trzalelll. z kenll. Kon zniU\'It. )(nniur i to. .zula byly DI plersl podlrte, prawdopodobnle przez sllll.ego Barts Jha, kWreau po zranieniu braklo tchu. Znallzlono prly nim \'Iklewkt, zl"leraj,c\'l 200 11I.1rek I 8 dolarów. CI) slO tyczy k"utjl, gdzll Dilety szukaé lII.ordercó" Bartschl, blrdzo watnylll. szczególllll. jest faU, te hla, od której Bartsch zgln",\n',
 'sPrawie sa- mookl\'eślenia, to właśnie.-:- jak zaznaczyl ma być tematem przyszłych rozm()w w Evian. Jeżeliby lud,ność algierska w czasie aktu samostanowiem!a g9:05owała za zerwaniem z Francją, wówczas rząd francuski nie sprzeciwi się\' takiemu rozwiąz::ciu zapowi ział de Gaul1e. ZapowiedziaI rÓWn:e:i;, że w wypadku "secesji" (całkowitej niepodleglości) rząd fran-cuSlki \'nie będzie już udzielał żadnej pomocy Algierii. 1942 do okupowanej Rygi, a PÓ7.mej więźniarka obozu koncentra.,. cj\'jnego w Stutthofie, krawiec Horowic z Kołomyi, obecnie zamieszkał)", w Tel Avivie, Josse1ewska z; okolic Pińska. Swiadkowie cudem ocaleli z krwawj\'ch akcji hitlerowskich, któr€ pociągnęły za sobą smierć wIelu tysięcy ludzi. W dalsz.ym ciągu mają być przesłuchani inni świadkowie z Polski i .Związku\' Radżieckiego, a później z Francji, Belgii, Holandii, NorweglJ,\'I)anli" +-u semburgui\' Włoch., (f1BęBzie\' \\\\\\\\wśr6d"\'nrch\' profesór\' SotbO-\' \'11Y-:We1lers;-\' \'klóryzłoży zeznania o t.ransporCie Żydów z Francji do obozu śmierci w Oświęcimiu. Depesza z okazji święta pa l;stwowego"Cz8chosłowClcji WARSZAWA (PAP) Z okazji świf:ta państwowego Czecho.slO\\\\\\\\vacklej Republiki Socjalist \'cznej Wbd3\'- !\\\\\\\\.ław Glimulka; Aleksander Z wa.dz- Ikl I Józef -Cyrankiewicz przesłali de- I peszę gratulacyjną na ręce I sekre_ tarza KC Komunistycznej Partii C €choslowacji .i prezydenta CSRS 1 An.tonina Novotnego oraz. przewodniczącego. rzqdu CSRS Viliama Sirokiegoli...wIJe..e przemówienia minlslr6w .a kenferencJi lATO w \'Osll OSLO (PAP) W poniedzialek 1"07.pOC7.,ęła się 3_dniowa konfere.t1cja Rady NATO. W pierwszym dniu minIstN:>wie spraw zagranicznych p\'ł11Stw NATO przystąpił\'i.. do .!\'!eneralnego przeglądu sytuacJI ml 7,Ynarodowej i do dyskusji nad długoterminowymi planami tej oru;anlzaej i, jak również nad sprawą pomocy gospwarczej dla slabiej rozwini tych ekonomicznie państw członkowskich. Uczestników obrad powitał norwe,ski mLnIster spraw zagranicznych, L..nge. Następnie przemawiaJi nowy sel retar\'Z generalny N ATO, Sl.ikker" portugalski minister s;>ra w zRgranicznych, Nogueira, który objął przewodn;ctwo oraz amervkal1ski sekretarz stanu Rusk. Już w pierw- .Ur. ,.t.ścl .19 rocznic, zwycięstw I (Dokończenłe ze str. 1) kich\'sU, aby u.macniać przyjaźń między narodami, pokuj .I. socjalizm. MOSKWA (PAP). W związku z szesnastą rocznicą wyzwolenia Nie- ,mieCspod władzy ,fasZYzmu Niklta Chruszczow r Leonid Breżniew prze- ,siali ludności Niemieckiej Republi- ,ki DemokratycUlej serdeczne po\': zdrowienia. APEL POLEGŁYCH W KRAKOWIE Po gwiaździstym prżemarszu przez rr.łe miasto poczty sztandarowe i kompanie honorowe gat"ni u krakQIWskiel\'lo WP ustawiły się na Rynku \'"do apelu poległych. Tu, po, zapaleniu znicza przy gluchym warkocie werbli społeczeństwo Krakowa oddalo hołd żołnierzom poleglym na wszystkich frantach II wojny światowej. Podobne apele odbyły się w wie- \'lu miejscowościach ziem! krakowskiej. Przed płytami Nieznanego Żołnierza, Pomnikami Wdzięczności Armii Radzieckiej, grobamiźołnierzy i partyzantów II wojny światowej m \'odz eż i wojsko zaciągnęło warty honorowe, zapłonęły znicze i ulo;\'"cmo wieńce 1 wiązanki kwiatów. (jur) s ych przemówieniach nie brakjo akcentów zimnoWojennYch. Mówcy rozwodzili się n.a terna t nie zpie- C7., ństwa, jakie rzekomo zagraża Zachodowi ze Wschodu krytykowali iqeę-, poJwjowego \\\\\\\\1..-spółis Lnienia.. óJ..az na\\\\\\\\vQJywali do wzmożenia wv_ lIi1ków NATO w dziedzinie rhilita\'l"- \'neji ekonomicznej. RUskpoWiedzial, że rokoW\'cin!a rozbrojeniowe, jakie rozpoczać sie mają między ZSRR a USA, dotyczyć będą wrłącznie "metod i prccedury", :uhŚ istota problemu nie zostanie poruszona. ,Sekretarz stanu wspomniał także o zamiarze Stanów ZjednoczQiI1ych wystrzełen!a pod koniec roku bieżąc s,ątełity z zal,oglO\\\\\\\\ ludzką \'.Ip. Mgr JAN$IERNACKI prof. Liceum Pedagogicznego I Zaoc:tner;o Studium Nauęzyclelsklego\n',
 'samego tylko obiegu biletów bankowych wynosi 55.66 proc. Uwaga na sklejane banknoty. W katowickim oddziale Banku Cukrownictwa przytrzymano niejakiego. Seliga Liebenfreunda, kupca z Brzan owa. który płacił za pobrany cukier banknotami 100-złotowemiprzyczem okazało się. że kilka banknotów było w połowie przedartych i sklejonych przejrzystym papierem. Przy baszom obejrzeniu stwierdzono, że tylko połowa banknotów była prawdziwa, druga zaś sfałszowana, ale tak dokładnie, że na pierwszy rzut oka niczem nie różnił się fałszywy banknot od autentycznego. Do najstarszego składu fortepianów firmy Władysław braków, Rynek główny L. 34. nadeszły nowe transporty fortepianów pianin firm krajowych i zagranicznych kłóre można nabyć po cen: ch bardzo przystępnych i na dogodne spłaty. Firmr ooleca P. T. Publiczności oglądanie wy stawowych sal bez przymusu kupna Jeszcze jedna fabryka unieruchomiona. Przed dwoma tygodniami zarząd „Zgierski-] Manufaktury Bawełnianej11 wymówił prac wszystkim robotnikom w liczbie około 1000 osób. Wymawiając pracę zarząd fabryki umotywował krok swój brakiem zamówień. Zarząd jednak zastrzegł się, że wymówienie to może być anulowane, o de w międzyczasie zamówienia jakieś nadejdą. Obecnie okazuje się, że sytuacja w niczem się nie zmieniła, i dlatego też w czwartek dnia 17 b. m. fabryka zostanie bezwzględnie zamknięta i wszyscy robotnicy otrzymają z zarządu fabryki zaświadczenia, do funduszu bezrobocia, celem wypłacenia im ustawowych zapomóg. Ruch na kolejach słabnie. W czerwcu b. r. przewieziono kolejami przy ciętnie dziennie 13.746 ton ładunków, co w porównaniu z czerwcem roku 1929 wykazuję* spadek o 3.568 ton dziennie. W czerwcu b. r. naładowano na PKP. przeciętnie dziennie 12.132 tonny, zaś w czeTwcu ubiegłego roku 14.948 ton. Od kolei zagranicznych przyjęto w czerwcu b. r. 417 ton wobec 696 ton w roku ubiegłym. Tranzytem przez Polskę przewieziono 1.197 ton, a w roku ubiegłym 1.194 tonny. Na giełdzie zastój trwa. Wczorajsza giełda krakowska. Bank Polski 166 zł; Zieleniewski 33 ys zł; Chybie 25 zł; inwestycyjna 110 zł. Na rynku walut bez zmiany. Dolar 8.88—8.89 zł: czeki 8.90%— 8.91% zł; Bank Polski bez zmiany. W akcjach tendencja utrzymana, obroty małe. Robiono Bankiem Polskim po kursie słabszym, Zieleniewski i Chybie bez zmiany. A papierów procentowych inwestycyjna w większych obrotach przy kursie utrzymanym na ostatnim poziomie. Na pogiełdziu kompletny zastój. OFICJALNA GIEŁDA WALUTOWA. Warszawa 16 lipca. Holandja 358.78, z59.68, 357.88; Londyn 43.36<4. 43.47, 43.2.; Nowy Jork 8.90. 8.92. 8.88: Paryż 35.08, 35.17, 34.99; Praga -■>6 43 96 49</.;. 26.36%; Nowy Jork wyptaty telegraficznie 8.91. 8.93. 8.89:\' Szwajcar,jai 173.25, 173.68. 172.82: Wiochy 46.B9%. 46-81> 46-5S; Berlin w obrotach prywatnych 212.80. GIEŁDA AKCYJNA W WARSZAWIE. Warszawa 16 lipca. Bank Dyskontowy 115 Bank Polski 166% Bank Zachodni 70_— Cukier 30% Lilpop 25 Starachowice Pożyczki: 4% premjowa inwestycyjna 110% 5% dolarowa 63% 7% stabilizacyjna 88 8% Listy Zastawne Banku Gosp. Kraj. 94. GIEŁDA W ZURYCHU. Zurych 16 lipca. Paryż 20.24%. Londyn 25.03. Nowv Jork 5.14.40, Belgja ^^hy 26.S>». Hiszpanja 59.40. Holandja J07-06. Berlm i22 80, Wiedeń 72.68. Sztokholm 138.30, OJo\'137.86 Kopenhaga 137.80, Sof ja. 3.74. Praga 15.^oJ4, Warszawa 57.70, Budapeszt 90.17/* Piątek 18 lipca. Kraków (312.8). G. lM° iowei- 11.58 Svgnał czasu, 1-1". «yty gramofonowe: 13 Komunikat meteorologiczny: 1515 Komunikat gospodarczy: 17.35 Odczyt p. t.\n',
 'wykonuje obecnie e roe- m Powodzeniem t. lw. porednle W** litrutiicze. Po wojnie wyten- :ek lies Chorych edecydou ei elo ne oiwercie winnego seneiorjum i vtybrei ne ten cei Ludu-litowo. !ü Ni\' domo. nie bu. orotestu Ie simm mllosników przyrody. w tym eeimm mniejwięcej czenie poweieio seneiorium Kasy Emerytalne] P. K. w .Chodxleey. ujbudouene oluele. odpowiednio do du czesnych pretlóu nen0~ go budow niciwe. Kueetję budowy wlasnej lecznicy die mucho-chorych uboejlieczonycb ne terenie dzielenie libczpieceeinl liniowej w Posneniu. poruszenia po ree pierwszy ne posiedzeniu owczeenego Wydzieiu Ubeepleceeinl w dniu a:. li. iwil r. Do eelnirreeosavenie się tem eegednienietn pnyceynily sie motywy. jek ellnle wzreeiejece iiclbe wj-ped wdrożenie leczenie u grul- preee czlonkow urzçdu i reeceoznewców iueirecje, wchodzącego w nehlbç rejonu nr. i w iemłe nedleenlciwie wypedie dosc pomyslnie eeeñ wdwu! O eren e potomne! IRQ be ev ioeony jest weród roeleeiych eoenowycb leeów peńetwowych w oddeleniu od pouieiowego mieete Oborniki o ee 5 lm. Wschodnie sw. ceesicle tiotyke wysokich brzegów rzeczki Wełnyned które wmosl się 6-8 mtr.; powstające ne rzecu-e i przylegiych içknch mgly nie doeieeeje eetein wylej polotoneeo leeu. Oeteteczne koszty budowy iectnlcy. Któr. ulolirsono s wiosne i903 r.. wzrosly do t_ mit.. ne ml. Uruchomienie lecznicy e plik wnymi pecjenteml neetąplio w dniu 30 kwieinie i903 r. W roku obecnym minęlo więc 3! iei od ocenienie lecznicy. które om neuwe się Iiecenice w Kowenówku pod Obornileml. e równoczeinle mile i6 iet od chwiirpree» iccie edminlsirecii prze: wiedee :nieie W r. ima odbylo elo w iei inetic: jedno posiedzenie lii polski przeciwgrutlicugo. który w \'ei w Poeneniu. D „_ ieei dr. w. Jui NRICH* !esów mieniących eie o Pueecee ucho eenejduje ale drugie eeneiorium. po- :mille pned woine. belt ono w S m u- ele jest wiesnoócie Pom. “foiewödekieeo ZWIQIIH Komuneinexœ Seneiorjuin istnieje mi r. mot. Peeiede ono dl -mireeceenie im eher  emrlkgli. volcano DI sunweb. ne Itrm. zeniàœne i. t :relic dele i _ dolenieui I .4r b* I-" sił- deio opisu\'. Dyrektorem .,_ j `\\\\\\\\ mi”. zn_ hamowaniem: 4 lc * -\' I \' BOI@ nie( w oditeiolrl 5 km. od v- I IR III. p. m.) I enecene iioócie dotecowyrh o dnech l ety-ch. w Meiteeoeci wype prew-le wyieaenlle eoenemi. z bu_ breoey u u eo eœwoeci ehereitter ecie-owiiownieey. Leey -r i i! i i l Ko\' B raids\' x\'c\'fy-`7l` ter _ _ \' \' jeet dr. S. Meysner. który w m i i -i " 0 że_wymienione dwe senetorje ilew-chory które podnioeie sie e 5 RIOS! w Collvlium Medicum d \' Y monje. eby przyjec wetyei- wypedkow w r. i894 ne 56 w r. l898._ temet ..Chirurgiczne iecsrn \'e t.1 TNOFSCh. którzy eeulnii pomocy etu cierpieniu. wience» zwi.- i konieczno# przylec-zenie się do ogólnie rouvijejecej eie elcji pneclw- praelio: pluc”. Smutnie posiedą noœbnie iet Inne neue ienenlcs. kii~ met. oqzneceejecy ele cieplem igg o röwnomiernei lemperetuue i e sume. Prue to jest umoiliwione nnepmwedunle kurecli we wuyu m. rech roku. lekied :onni odno ion;ceikowicle w ietech lüiłi. ?necie lecznice int senat Ubeepiwreini Spolecznej w\n',
 'Bię z Prus Zacho.. dnich do Opola. Lekarzowi praktycznemu r. Sikorskiemu powierzono Wiadomości potoczne. komisoryczny zarz\'łd posady chirurga powiatowego na po- TORU 23 czerwca. wiat odolanowski. Dr. Sikorski zamieszka w Zdunach. Toruńlka Izba karna rozstrzygła dzisiaj proces prze-. Wakuj posada. c irurga powiat?wego w powiecie ciwodpowiedzialnemu redaktoroWI Gazety Toruńskiej. lDo rocła,!sklm, oprózDlona przez śmierć dr. Jaekla w Derdowskiemu, oskarżonemu o korespondencYl! z po- GDlewko le. Z posadą, t poł Ci ona pensya oczna 6 mk. iatu świeckiego z 11 lutego rb., umieszczoDlł w nr. Zgłos ema o t I=osad wystosowywat nalezy do kroi. rew której się prokuratorya dopbtuyła wy roc e ia przecl gencYI w Bydgoszc. y. .. . 13), kodeksu karnego dla Rzeszy niemlec leJ. I.nkrymI- Elektrycz osC n w dzle. \':V1 lkJe mnostwo clckawy<:h nowany ustęp zawiera koniec kore pondencYI, .g zle kore.. przypatry ało Sl z ,wlelklem zaJę Iem we czwartek 26 maja spondent przytacza zdanie kołodzieJa z pod ęWlecl pod po połudmu z brzegow Sekw ny .1 z mo tu zwanego Pont ilłce jako przyczyn wychodźtwa ludu zbytme zDlewalame Royal ewolucyom małej łodzI, pierwszeJ, która w Paryżu go do uległości wobec państw!!, i t nas pujlłcemi sł wy: pływała poruszan\'J. siłłls. el ktryczn go mO,tora. Maszyna ta, "Dziecko codopiero urodzone JUż mewoh ulega, m.usl by bar zo robnyc w mlaro\\\\\\\\\\\\\\\\", pO lada stosunk.owo. nadzwybowiem w przepisanym czasie do regestru urodzeDla zapl- czaJn, siłę, pODlewa z statek z wlelkłls łatwoścI/} płyn,ł pod BRne (? I) nie wolno w tym względzie uchybić godziny czasu. wodłls i w par minut odbywał drug od mostu królewskiego Ledwie koilczy rok szósty, a już od przym sem ch?dziĆ (wprost prz ciw bramy Iaw ego ogrodu cesarskiego dotymusi do szkoły. Nadchodzi wreszcie czas wOJskowoścI a z kaJ,cego rulO pałacu Tmllenes) do mostu Zgody. Ma zyna ni\'ł trzechletnia służba rezerwa, pierwsze i drugie powo- poruszająca umieszczona jest przy sterze i po!ns a s ub łanie tak iż od kolebki aż do bO lat wieku w ciągłej nie- o trzech skrzydłach, baterya elektryczna znajduje Sl w omal żyj niewoli. Tych smutnych stosunk?w. i zna Ame- samym. rodku ł?uzi. \'Y chwi i rób cztery soby znajdo.. rykanin, o tem wie lud nasz z listów przYJaclOł I krewnych wały SIfJ w łodzI, a między nu\'ml w nałazc I konstruktor i do tej wolności wzdycha, t skni i wreszcie do niej zd/łża." nowej machiny. Statek ten nazywat Sl będzIe T elefou. Wystawa inwentarzy żywych w Warszawie. Dr6b również nie wielu liczy wystawców. Ksi na Marya Czetwertyńska z Suchowoli (gub. siedlecka, pow. radzyński), ofiarowała na wysta: w koguta i dwie kurJ: .rasy ondau,\' k gut I dwie kury rasy angielskie) DorklOg J/ 2 krwI, ml SZ8ne z krajowemi; kaczora i dwie kaczki rasy Rouen; okazy te nagrodzone zostały medalem srebrnym. .. Pani Anna Janaszowa z PłochoclDa przedstawIła koguta i dwie kury rasy brabanckiej. Jaje, z którego kogut si wy ągł, nabyte został w Berlioie w ogrodzie zoologicznym, ku.ry urodzone Bą w Płochocinie dalej dwa koguty I c ter kury czarne rasy hiszpań8kiej, z matki yl gDJ t J z\n',
 'pną-rsx a. w. u x. !s zs „AkruahaoścP magazyn intcrmucyjny. ws} u lekcja Języka angizlsk! powtórzenia. 16.35 Dziennlk Telewizymy. 11,!! ..Mił z okienku". 11.1.5 mlm dl: dniach 17.38 3.57a morskich miskach". 17.55 „Odpowiadamy m Pytania w !itame Politechniki GAZETA Wytwer: SLASKIE PRASOWE RSW „PRASA" WYDAWNICTWO W KATOWICACH. UL. MŁYŃSKA l W współ nante JUKI? llalla! ń !Annn Anmark, zyniu! Dudek (seh Kubiak_ (członek Kolegium). Gumula Linna). mmam: H retan owuk (fotoreporter). Raimund Plu-cial: (redaktor nncrslny). welchen !uhuhuh Wlldlmilł Wru. Korektor I minh: Kulin. Adres Redakcji! częstochowa. II. swlereovwiklop ł. Telefony: l Nu o 4 f0\' I dukcji I140. !Wiktor nauc Materiałów v y ::leniunio lny 41-33. nie umówionych lednkch ulg zwnou. ll:( p. 51-::. 1 J\' ..Nud wartą" r VTI! Z _ 5 n. kwqnulnh II i. blz-ocznie II i. rocznie na zł.. outowania wahanie i1 codxinah od I da II. W sobot! -\' 5° !MIL II. Druk: c e hihi! Grunt-zuo; &albumin; m Allo ucho n Iz. na papierze z Myukovnkxe: Fibri” \'Iuiem Cvst. mm. 1055 29.3.66. A-Zż inn! ... [qm Wtrmwr \'”\'"\'I.\' lew "Pwünyuvo kmm Łużyckiej (bkàw- ;mod l. Al!!! Pokuauymanen- 1. wstęp H 1 im krwi!" _tpeloologiciyg “świt Sinuca budynek Muzeum H M cuma nd 1l do lfuwozwart- “M _gda 1l. w ponlodthlll lulecme nieczynna. :nu k &annemon; (Fark „lalunie” \'- "n DIM( “EWF” unnàšncę b @W œ 1 30.00. 9 15,30\' „W21 "b „Gatsu" (ugi !t :Qi u EŁ" m. I \'I 1_ n); "gäšäyükš :uh (l. 1l). W niedziele dow poniedziałki „Czlowiek z toto- „Ml- „przerwany lut” (l. m). 7~n hm. „Tnçy iwlnty\'cnxl1wera" (I. 12): 11211113111. gedz.11)„nzu;\'káç„y-7 oru-ow „Wiedza" aw: m. 1 t2221\' 1111!. ma; ..Baaba a mrpowenym 5-4 bmi. „zyes- n: 120cm" w»- nu, 1. m. l~c bm. .Lnyx sobie dahd 1 mma" (radz... L m. ..Uror _W w: Marov „Zgoda" 1--11 bm. 1 seans „Unca nadmorska" (1.13), “JN” 6a w.. w kody od 13 do „wama arwam:. m; K0N°P1|$Ä Marianny. w ponledœial- „suv-c" 1-n m. „Zakochani q Doswlątecme nieczynny. mlędcy nami" (1. m: PIZVRGW ząmsnvni" (USA. 1- „Mnruniev- 1~n bm. ..OWW sentymentalna\' (l. 18)- xumuc: „Howl” I „Czlowiek, który \'crawl\' mmlaaowy Joe" (C5335. l. mane.. l. u. m. u bm. „Salto" a wnh na lodzie" (LI). I! DC. (tani... l. lil, I hm. „Prażymy W 33915" ru" (polski, I. I), D-ll hm. ..LÄ- 1 „, 00. 20.30. n hm. ..M110M dwuàzlœnolntków" 1c. panom; KIIZEPICI: wum» a 1 a mn. „Bawoły" HH t-u hm. „Fantaron" ll): mn: „Swit" o bm. x seann ..Iw- NOID!! ssanie" (l. I). bez why" (l. LUBLINIEC „Kometa" 0-7 Inn. „Marla" (I. 10,9-l1 hm.„sys\\\\\\\\em" (L lll. li hm. „Wir" (I. ll): h0- BIIOBZIEŃ „Frsynloáć" a Jam. „Romans z nlaznajomym" (USA. 1. 1c), !~11 bm, „Upadek cennrslwn rzymskiego" (USA, 1. 1l. ponat). 12 bm. „Klu jest bez winy" (CSRS. 1. 15). 111 1 11 bm. godz. 15. „Gapa" (DOIHIKI I. \'IH KALETY „Ilunllkl" i bm. ..hmuśü dwudzlemçlalkbw" (l. 16), !A9 bm. „Chłza\' (I. II!, m41 hm. „Szecherezada" ll. _Hm KOCHCIGE „Grun-nudn" !~11 bm. 1 seans ..Awantura u Basłę" (l. 11. rr\n',
 'z k li R\' a I\' o I a. \\\\\\\\V sobotę w. wicczór będzie jui Jego ltról.l\\\\\\\\\'Iość\' z pOWrotem. -.Nowa opera: Przestroga cy- a n ki. nie, bal\'dżo się \'podóba. chociai muzylta Jest piękn i doskonal ;. jesteśmy za nadto ,do wł skiej muzylti przyzwlczajeni. ,abyśmy w powazncj" niemiecJtiej upodriLanie mieć ł\'!\'l0gli..- Zwykła uroczystość wezwania Ducha Swiętegona pocz tltu. szkolnego rolm,. odbyla się d. 2. \'. IIl. w jezuicl im kościele z wszelh okazalo- 8i:1 Zaszczycili -j sw obecności Jego Excel-. e e ją guh6t\'ni alńy Prezydent baron Uricg. tu- Zlez caly. uniwers}\'tet- z swoim. re1ltorem, do-, tol\'em medycyny,prańciszkiem Babel de Fl\'ohns-, erg. P. profesor G]oisner miał trcściwa mo- {\'f\' Zask]eplanie Pełtwy idzie sporym\'" kro-. leD} I. jeszcze przed przybyciem, najdostojriiej- I\'Ize g o \' . ., l \'1.\' \'goscla zamys aH przYWl\'OCIC {omunH\\\\\\\\acYJę ł Prz}, ohb,dwóch hote]ach, czego tern wJększa 0lazU. e b l . J C M , . Się potrze a. I eze ego es; osc\' zaJ-\' tnIe POIIlieszkanie Jego Excellencyi gubernijaln l gQ\',Prezydenta barona Ul\'ieg przy "szer(;)l iej. U IC y S 1 d ł c:I . .. -:-. pama y WlOt pne stawl3n nowe, p anta.....\' Je l. ł .. ,.. l lo Ó ó\' -JW ORO o mzszeJ plas {OweJ g ry I na. Zr p nanYIIl j j wierzcholIlU które \'przy troskIi-. ern \'8t-ar3ni.u i dozorze, P ielmic sie rozwi J a.;a. o ł- oo-ł.:. 1.ato.-zalozona droga prówadz ca w gbrę jcst d o szeroka i .nie uh\'udza w dostawaniu-.sie na \\\\\\\\VZl>\' ó n c:I . d .. " .rze.. ar f.O pozyteczna Jest zo-a] uJaca, IIle .taO}\' l l l 1. P\' 1 I . je< e lOt ma, m Rtorci ca a p as czyzna\', rabt.. znlzona dla ścieltu wody. dćszczowej ]uóch{\' przcciw.nym razie spadaj c nagle zpo-,.. w y osc. nie ty]ko.zasadzone drzewa z korzeniem, IIlty\'wać, ale nawet ,i piasek az w,u]iee,kral{ow... g pr,zedmieścia nieść mogła.. y*",,,,., IX. l 1. ,b. zma ł tutaj w 53. roku ;:i cj ah ;t z e f B e I e c ki . proboszcz w Rrosl1le I 8h ob wy nadzorca szkół w\' dyj cczyi I pl\'Zemy J rz dku .łaciuskiego.. (Q) ( Nadesłane,) C \'. Szanowna ,Redakcyj o l »G z\'ytałeD}, artykuł umieszczony, w. Nrze 99\' ltt:;e: y wowskiej" j ,podpisany Lyida Sas. :&Ote o Jest ;ten dumny znawca. ktÓI;Y. pod \'podZie D}. zIIl}\'Słonej skromności wieśniaka. Iti a- Sle .w y ie J d I p. bl ",. -ni c L o ca e J P u IcznOSCI, sml3\'c g az Ura . nies\' ,.gą.oleIIl i szyderslwem to, co ona z u- 1 leniem P l\'Z . Gd \'" s ca ubl\'. J:J,muJe. p tez Jest ta Jego myha P P lc nosc. na któreJ zadowolenie artystfacowac P o w " J I," ., ttze\' Inna... aRlCZ miejsca w teapatteO lhmędrkowie zajmuj ? WszakZe równie Prz y l\' Ja krzesła, galel\'yja jah loie, oddaja nie- llluszone m l O I\' I as l.. dJ \' R RamI. sprawIe IWOSC grze I\n',
 'M sr, WAHSZAW>,. 3 W e z w a n i e. (Nr. Km. 574/34 r.) Komornik Sądu Grodzkiego w Warszawie rewiru XL, Jon Rzymowski kancelerję swą mający przv ulicy 6-110 Sierpnia 27 obwieszcze, że na żądli nie wierzycielu egzekwującego Heleny Rudnickiej w dniu 28 Iistop ad e 1934 r. od godziny 10 zrllna odbędz e slę opis nieruchomości .I{olonja Stefanówka C. rej. hip. W- 3199u, nil której wierzytelność poszukującego wierzyciela jest ze beapieczoną, a należącej do Ho le s łewa Plichty. Wobec powyższego i na mocy art. 668 2 K. P. C, czyniący Komornik niniejszem wzywa wsaystkie te osoby, którym, ze względu n a brak ujewn ie nis ich praw w wykezle hipotecrnym eubhastowana] nieruchomości, nie 7.osłllły doręczone Zll" iadomlenie o opisie i oszacowaniu, przewidziane w ert, 668 1 K. P. C .. II których prawe do subhastowanej nieruchomości stanowią przeszkodę do egzekucji-ożeby przed ukończ eni am opisu, t. j. do dnia 28 listopada 1934 r. zgłosiły c lyniącemu Komornikowi swoje prllwa do wyżej nazwanej nieruchomości lub jej przynależności. Warseewe, dnia 2 Iistopade 1934 r. Komornik Sądu Grodzkiego Jan Rzymowskl. W e z w a n i e. (Nr. Km 179;34 r.) Komornik Sądu Grodzkiego w Warszawie rewiru XL, .Jan Rzymowski, kancelarję swą mający przy ulicy 6-go Sierpnia 27 obwieszcza, że na żądanie wierzyciela egzekwującego Eugenii Szvmańskie] w dn. 30 listoplIda 1934 r. od godziny 10 zrana o dbe d aie si<73> opis nieruchomości .Kolonji we wsi Czyste Nr. 509 C. rej. hip. W. 224" działki gruntu oznaczonej Nr. 26, nil której wierzytelność poszukującego wierzyciela jest zlIbezpieczoną, II należącej do Rornene Nowaka. Wobec powyż szego i na mocy art, 668 2 K. P. C. czyniący Komornik niniejszem wzywa wszystkie te osoby, którym, ze względu na brek ujawnienia ich praw w wykazie hipotecznym subhastowene] nieruchomości. nie zostały doręczone zlIwiadomienia o opisie i oszacowaniu, przewidziane w ert, 668 I K. P. c., II których prllwa do subhastowanej nieruchomości stanowią przesakodę do egzekucji eżeby przed ukończeniem opisu, t. j. do dnia 30 listopada HI34 roku zgłosiły czyniącemu Komornikowi swoje prllwa do wyżej nezwene] nieruchomości lub jej przynależności. Wnrszawa, dnia 2 listopada 1934 r. Komornik Sądu Grodzkiego Jan Rzymowskl. W e z w a n i e. (Nr. Km. 65034 r.) Komornik Sądu Grodzkiego w Warszawie rewiru XL, Jan Rzyrnowski, kancelerję swą mający przy ulicy 6·go Sierpnia 27 obwieszcza, że nil żąddnie wierzyciela ellzekwującello Spółki Wodnej Obwodu Wawerskiello w dn. 22 listopada 1934 r. od aodz. 10 zr ana odbędzie się opis nieruchomości .GrochÓw M"" 2 i 3 rej. hip. W- 2287", na której wierzytelność poszukującego wie rzyciele jest zebezpteozoną, II naletącej dl) Władysława Grenaowa. Wobec powyższego i na mocy art. 668 2 K. P. C. czyniący Komornik niniejszem wzywa wszystkie te osoby, którym, ze względu nil brak ujawnienie ich praw w wykllzie hipotecznym subhastowanej nieruchomości, nie aostaly doręczone zllwiadomienill o opisie i osz acowaniu, przewidziane w er-t. 668 1 K. P. C., a których prawe do 8ubhllstowllnej nieruchomości stanowią przeszkodę do egzekucji-lIteby przed ukończeniem opisu, t. j. do dnia 22 Ii<49>topadll 1934\n',
 'zgodnie z prawem, do oznaczenia przedsiębiorstwa. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 października 1999 r., I CKN 126/98 (OSNC 2000, nr 4, poz. 70), na podstawie przytoczonego przepisu mogą być chronione w Polsce oznaczenia przedsiębiorstw zagranicznych, jeżeli możliwość taką przewiduje obowiązująca Polskę umowa międzynarodowa lub usprawiedliwia ją zasada wzajemności (art. 4 u.z.n.k.); umową taką jest powoływana Konwencja paryska. Sąd Apelacyjny trafnie zatem uznał, że do oceny pierwszego z dochodzonych roszczeń ma zastosowanie art. 5 u.z.n.k. U podstaw odmowy udzielenia skarżącej ochrony wynikającej z tego przepisu legła konstatacja, że strony nie działają w tej samej miejscowości, że prowadzone przez skarżącą przedsiębiorstwo „uchodzi za firmę renomowaną” i wreszcie, że skarżąca nie przedstawiła żadnego dowodu, który potwierdziłby, że przeciętny klient został w jakikolwiek sposób wprowadzony w błąd co do tożsamości przedsiębiorstwa wskutek użycia przez pozwaną oznaczenia z wyróżnikiem „Juvena”. Przytoczone argumenty pozwalają przyjąć, że przysługujące powódce pierwszeństwo używania, zgodnie z prawem, oznaczenia „Juvena”, decydujące w świetle aprobowanego przez doktrynę orzecznictwa (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113 i z dnia 7 października 1999 r., I CKN 126/98, OSNC 2000, nr 4, poz. 70) o udzieleniu ochrony na podstawie art. 5 u.z.n.k. nie budziło wątpliwości Sądu Apelacyjnego. Nie nasuwała też wątpliwości moc dystynktywna tego oznaczenia, nie został jedynie spełniony warunek, że oznaczenie to może wprowadzić klientów w błąd co do tożsamości przedsiębiorstwa. Z art. 5 u.z.n.k. wynika, że oznaczenie przedsiębiorstwa przez użycie „firmy, nazwy, godła, skrótu literowego lub innego charakterystycznego symbolu wcześniej używanego, zgodnie z prawem, do oznaczenia innego przedsiębiorstwa” jest niedozwolone tylko wtedy, gdy może wprowadzić klientów w błąd co do jego tożsamości. Jak trafnie podniesiono w kasacji, w przepisie tym jest mowa o możliwości wprowadzenia klientów w błąd bez względu na to, czy wypadki takie miały rzeczywiście miejsce. Oznacza to, że o udzieleniu ochrony decyduje sama możliwość, a więc potencjalne niebezpieczeństwo wprowadzenia w błąd, nie zaś jak uznał Sąd Apelacyjny przedstawienie dowodu wystąpienia takich zdarzeń. Analiza przytoczonych przez Sąd Apelacyjny argumentów prowadzi do wniosku, że w ocenie tego Sądu niebezpieczeństwo wprowadzenia klientów w błąd zachodzi w sytuacji, gdy oba przedsiębiorstwa działają w tej samej miejscowości i adresują swoją ofertę do ściśle określonej kategorii nabywców danego rodzaju dóbr. Przyjęte kryteria nawiązują do bardzo wąsko pojmowanego stosunku konkurencji. Zacieśnienie ochrony oznaczenia przedsiębiorstwa, przewidzianej art. 5 u.z.n.k., jedynie do wypadków, w których podstawą wnioskowania o możliwości wprowadzenia klientów w błąd co do tożsamości przedsiębiorstw byłyby kryteria wskazane przez Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie znajduje oparcia w treści analizowanego przepisu. Ryzyko wprowadzenia klientów w błąd, o którym mowa, nie jest bowiem wyłączone, jak trafnie zauważa się w doktrynie, nawet w sytuacji, w której przedsiębiorstwa nie działają na tym samym obszarze i w tej samej lub podobnej sferze produkcji, usług czy handlu. Z ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku wynika, że skarżąca, która działa na rynkach 165 państw, używa oznaczenia „Juvena” na obszarze Polski. Nie wiadomo, na jakiej podstawie Sąd Apelacyjny przyjął, że działalność pozwanej ogranicza się do rynku lokalnego\n',
 '50. Sztaba Tadeusz s. Władysława, 51. Romaniuk Janusz s. Józefa, 52. Ślazyk Bogusław s. Tomasza, 53. Toczek Mieczysław s. Adama, 54. Wieczorek Zbigniew s. Tadeusza, 55. Więcek Dariusz s. Feliksa, 56. Więcław Andrzej s. Kazimierza, 57. Wilczewski Jan s. Bronisława, 58. Wiśniowski Konrad s. Eugeniusza, 59. Wujda Jan s. Stefana, 60. Zdzioch Zdzisław s. Tadeusza. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: L. Wafęsa 115 Rej. 181/95 POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 3 listopada 1995 r. o nadaniu odznaczeń. Na podstawie art. 44 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. (Dz. U. Nr 84, poz. 426) oraz ustawy z dnia 16 października 1992 r. o orderach i odznaczeniach (Dz. U. Nr 90, poz. 450), na wniosek Ministra Spraw Wewnętrznych, za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej odznaczeni zostają: ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI 1. Orłowski Mirosław s. Stanisława, SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI po raz drugi 2. Bareja Czesław s. Wacława, 3. Gawryś Stanisław s. Bronisława, 4. Januszko Edward s. Józefa, 5. Kamocki Eugeniusz s. Walentego, 6. Kiedio Zdzisław s. Michała, 7. Kołodziński Piotr s. Stefana, 8. Kozłowski Stefan s. Jana, 9. KratNczyński Jan s. Jana, 10. Marchewka Ryszard s. Stanisława, 11. Nawrot Jerzy s. Józefa, 12. Śmiełowski Bogdan s. Mariana, 13. Wincenciak Stanisławs. Wacława, 14. Wrona Józef s. Jana, SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI 15. Dąbrowski Marian s. Bolesława, 16. Dydo Roman s. Jana, 17. Gartowski Tomasz s. Michała, 18. Głowacki Janusz s. Kazimierza, 19. Gontarczyk Jerzy s. Władysława, 20. Grygorowicz Grzegorz s. Borysa, 21. Kamiński Ryszard s. Jana, 22. Kubicki Wojciech s. Mariana, 23. Michalski Andrzej s. Szczepana, 24 Rokujżo Manfred s. Mirona, 25. Sikorski Zbigniew s. Henryka, 26. Strzałkowski Jacek s. Romualda, 27. Szałucha Janusz s. Włodzimierza, 28. Szczygieł Ryszard s. Romana, 29. Sztarbała Andrzej s. Aleksego, BRĄZOWYM KRZYŻEM ZASŁUGI po raz drugi 30. Bronowicz Jerzy s. Jana, 31. Olejnik Tadeusz s. Alfonsa, 32. Paszkowski Zdzisław s. Piotra, 33. Szpilman Stanisław s. Stanisława, 34. Zając Andrzej s. Jana, BRĄZOWYM KRZYŻEM ZASŁUGI 35. Bukała Jan s. Józefa, 36. Chybowski Ryszard s. Stanisława, 37. Dubiel Jan s. Stanisława, 38. Gątkowski Bogdan s. Stanisława, 39. Głębicki Bogusław s. Tadeusza, 40. Janas Ryszard s. Józefa, 41. Jasiński Stanisław s. Henryka, 42. Kawa Zbigniew s. Sylwestra, 43. Kmonk Józef s. Eugeniusza, 44. Kołodziej Zbigniew s. Mariana, 45. Kozicki Marek s. Zdzisława, 46. Kręcioch Janusz s. Józefa, 47. Molenda Stefan s. Bolesława, 48. Panek Bronisław s. Jana, 49. Pikus Andrzej s. Franciszka, 50. Plewka Stanisław s. Franciszka, 51. Sikora Zdzisław s. Stanisława, 52 Strączek Jan s. Jana, 53. Stypuła Zdzisław s. Antoniego, 54. Szmitka Krzysztof s. Leszka, 55. Szydłowski Stanisław s. Zygmunta, 56. Świetnicki Jacek s. Józefa, 57. Targoński Janusz s. Henryka, 58. Tarnowski Zbigniew s. Franciszka, 59. Woliński Waldemar s. Stanisława, 60. Wójcik Andrzej s. Stanisława, 61. Woźnicki Andrzej s. Franciszka. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: L. Wafęsa 116 Rej. 182/95 POSTANOWIENIE PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 3 listopada 1995 r. o nadaniu odznaczeń. Na podstawie art. 44 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. (Dz. U. Nr 84, poz. 426) oraz ustawy z dnia 16 października 1992\n',
 'P..zC".g-JS! d TC ,a, t()] j(..),ri wychodzi co \'!ld::rień, we c!Zwartek.-Prenumerata w!/\'Josi \'W łt:rHZ:t. "vi. roczni" TS. 5, pó11"ocznie r8. 2 kop. 50.-N,;& 1>-:r(-,"VViJl j i: lale w Ce.ęarsfwie jako i In }{r óles i wip, recznie 6 rl. p6ltocznże:J r5.-Nwner pojedyńcz!I kop. 10.- f(orrd.\'ipondenc}e IrcnkowaHP arlrp.ęou\'ać ,wlp%y do Iłedakc}i tV ł -rar$zawip przy ulic!! Setlaturskiej\' Nr 6. Rł}kopis1IIa ty/leo tła wyra%\'tłe, }J0przed"io wyr t%one iądanie, zwracane będą. Oyloszpuia pt\'ł!!li\'mr9ą 3i po kop. 10 za wiersz. I \'.... \'I.,\' \'II., I\' \'.. \'Y\\\\\\\\o,\'!wJL r ., Iti\',j I "1\',1,.\' \'_ \'", _1"\'1,-. \'\\\\\\\\ I\' I \'J\'. . ." \'11\' __o .,.. \'. ." I \\\\\\\\/1 t ......... r.l1"- lir. ,",\'. \'. \'....... L :. I\' ,II I I ..,. I I I£;.\' r I 4 ", :ł. I ... I I Sl)i ..Z CZ ": Mormoni w Utach. Pensjonarki w Nowinach- Obecne położpuie !{ościola \\\\\\\\\'\\\\\\\\ e Jfrancji przedstawione w przeuBlowie synodalnej kardynała Rćgnier. Ko..re- Sl)Oll<lcI1.cjłl: Z \\\\\\\\Viednia.-Krouili:a: Wiadomości z A rchidj ecezji \'Varszawskiej .-Francja. Pomnik nłaźeja Paskala Prusy. Śp. ks. Kajet"ln Morawski.-Rzym. 1. Lupieztwo bibljoteki. 2. Maj=1tki kościelne. 3. Drukarnia dzieł św Tomasza.-Włochy. l. Synod w Kremonie. 2. Towarzystwo wsparcia d]a ubogich kleryków. . ibljogr;:1.- f j U I Wyklad filozofji na.tury podłu św. Tomasza przez T. Pł.:scha. O Mszy świ tej p. Gihra.-Ostatnia powieść pani lrIarrene. Odpowiedzi Redakcji. niuro Informacyj ne .-Ogłoszenia. I Poznanie zatelTI załolycicla tego "Kościoła świQtych ostatniego dnia," i bliższe, bezstronne przypatrzenie się tcj sekcie, nie będzie, zdaje się, bel intere.. su dla czytelników naszych. Załatany w New.. Po za góranli Skalistemi, w pustej okolicy I Yorku przez uczonego pauli?a O. Jieckcr\'a dziennik JCl.iora Słonego, załoiyli Mormoni }:dyne w swym pod tytułem\'Gatlu!licWorld (Swiat katolicki), Lamicrodzaju zgroł11adzcnic ręligijne. \\\\\\\\IV tcj głuchej pu-, ścił niedawno poświęconą temu prlcd[niotowi pra.. SlCZY, oddzielonej niezmierną róV\\\\\\\\>niną bez stałydl cę, na której wsparci, przedstawimy obraz, który mieszkaticów, i pot<;;inem pasmem gór od wszyst- I dla autora awanturniczych powieści niezmiernie kich cywilizowanych miejscowości, pobudowali mia- l ponętnym byłby materjałem, a myślącemu badasta, przez piasczyste \\\\\\\\vydn1Y przeIJro\\\\\\\\ ladz]Ii kana- I czowi nowego dostarczy dowodu dla wykalania ły, pozakładclii w pustkowiu ogrody, i jedno z ter.. tego, w jaką to przepaść niemoralności człowiek rytorjów Zjeunoczonych Stanów Północnej Ame- I pogrążyć sic;; moie, skoro odrzuci od siebie kieroryki, skutkiem swych naturalnych przymiotów I wnictwo objawionej religji, i jaka to przcrCliająca przeznaczone niejako, by wśród kwitnących sąsie- I zgnilizna wewnętrzna ukrywa się cZQstokroć pod dnich prowincji, dziką i samotną przedstawiało błyskotliwym płaszczykiem zewnętrznego dobroLypuszczQ, przemienili w urocze siedlisko licznych! tu i zamożności ziemskieji zan102nych InieszkaIiców. I>odobnc zdobycze nlaterjalne wszędzie zasługują na uznanie, a prakty-I ezny i z usposobienia IJrzedsiębiorczy Amerykanin lałolycielem i pierwszyrn "prorol{iem" Mor. tembardziej nie lckccwaly ich nigdy. Ztąd tel moniznlu jest, jak wiadomo, józef Smith, urodza.. W amcrykaÓskicj prasie podnosiły się głosy, któ.. ny 23 grudnia 1805 roku, w Sharon, w Stanic re Mormonizm, z powodu jego tak widocznej pro-I Vcrmont Ameryki Północnej. Niewiele mamy wiadukcyjncj pracy, starały się usprawiedliwić, i z po. domości o młodzieńczych jego latach, a j to, co błażanicm tłómaczyły jego\n',
 'do żądania odsetek od kwoty 50.000 zł sprzed daty 11.02.2003 r. (żądanie zasądzenia od tej kwoty odsetek liczonych od wcześniejszej daty było przecież zgłoszone na rozprawie w dniu 11.02.2003 r.). Tak też trafnie zinterpretował te oświadczenie procesowe powódki Sąd Apelacyjny, nie naruszając w żaden sposób wskazanych w kasacji przepisów postępowania. Druga grupa zarzutów procesowych wiąże się z opinią opracowaną przez biegłego W., który określił wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Zarzuca się, że jest to biegły z zakresu rolnictwa i ogrodnictwa oraz szacunku nieruchomości, a nie biegły w zakresie ustalania wysokości czynszu. Rzecz polega na pewnym nieporozumieniu. W sprawie niniejszej nie chodzi przecież ani o ustalenie wartości nieruchomości, ani o określenie wysokości czynszu. Chodzi zaś o ustalenie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Odwoływanie się więc do przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami jest chybione. Zresztą wskazany tu W. jest biegłym sądowym w zakresie szacowania wartości nieruchomości. Nie ma też biegłych odnośnie ustalenia wysokości czynszów, a przecież w sprawie nie chodzi o ustalenie wysokości czynszu. Nie sposób więc przyjąć, aby biegłemu sądowemu w zakresie szacowania nieruchomości odmówić wiadomości specjalnych odnośnie ustalenia wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Posiadane wiadomości i doświadczenie w tym przedmiocie przez biegłego W., potwierdza opracowana przez niego opinia. Odnośnie nieprawidłowości w zakresie stosowania przepisów o postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych należy przede wszystkim zwrócić uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23.II.2005 r. III CK 323/04 (dotychczas niepublikowany), w którym stwierdzono, że w postępowaniu upominawczym, również w sprawie gospodarczej, pozwany po wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty, może zgłosić zarzut potrącenia. Należy jednak zaznaczyć, że nieuwzględnienie zarzutu potrącenia zgłoszonego przez pozwaną Spółkę nie nastąpiło z tej przyczyny, iż zgłoszono go po wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty. U podstaw takiej oceny zarzutu potrącenia legło to, że zarzut ten nie został udokumentowany i ta ocena nie jest podważona. Jeśli zaś zarzut potrącenia nie został wykazany, to nie sposób uznać, aby mogło nastąpić naruszenie art. 498 k.c. 3. Zarzuty związane z naruszeniem przepisów prawa materialnego dotyczą przepisów art. 44,46, 222 i 224 k.c. Wskazanie, że w sprawie nastąpiło naruszenie art. 44 k.c. (definicja mienia) i art. 46 k.c. (definicja nieruchomości) jest chyba wynikiem pomyłki i nie wymaga komentarza. Podobnie trudno uznawać, aby mogło w sprawie niniejszej dojść do naruszenia art. 222 k.c. regulującego powództwo windykacyjne i negatoryjne. Wnosząca kasację nie wskazuje zresztą na czym miało polegać naruszenie tego przepisu, którego Sąd Apelacyjny nie stosował. Rozważenia wymaga natomiast zarzut naruszenia art. 224 k.c. W rzeczy samej pozwana Spółka była posiadaczem zależnym po zawarciu umowy najmu, natomiast stwierdzenie nieważności umowy najmu przez Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 29.06.2001 r. spowodowało, że dalsze władanie przedmiotem najmu nie miało tytułu prawnego. Pozwana Spółka stała się więc posiadaczem samoistnym w złej wierze, a więc zgodnie z art. 225 k.c. jej obowiązki, także w zakresie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości, są takie same, jak samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, kiedy dowiedział się o wytoczeniu powództwa windykacyjnego. Nie może więc być co do zasady żadnych wątpliwości, że pozwaną Spółkę obciąża obowiązek wynagrodzenia za\n',
 'których wzięła udziałs ADRIA PALĄCE: „Emma". ATLANTIC: „Tommy boy", CAPITOL: „NOCe paryskie" i Nadzwyczajne Walne zebranie Polskiego Związku Bokserskiego odbędzie się dnia 16gó października W. „Rozstrzygająca noc Poznaniu. Jak się dowiadujemy War- CAS1NO: „Halka szaWa nie postawi wniosku O.prze- LOLOSEUM MAŁA SALA: „Ludztó niesienie siedziby Polskiego Źwiaz- areny". . ku Bokserskego do stolicy. Gdyby EUROPA: „Gasnące Płomienie_. jednak wniosek taki został zgłoszony przez inną delegację Warszawa* glosować będzie za- tym wnioskiem, Zmiany w tabeli ligowej. Wczoraj wieczorem obradował zarząd główny ligi, na którym powzięto szereg ciekawych uchwał; Przede- Wszyetkiem Zarząd ligi postanowił nofną\'\' miesięczną dyskwalifikację nałożoną ha Sperlinga (Cfacovia). Pczatihi uchwalono uwzględnić protest Czarnych w sprawie walkoweru z Garbarnią. Jak wiadomo W swoim Czasie zaliczono Garbarni dwa punkty i zweryfikowano mecz wygrany --inert" przez Czarnych (2:1) jako walkower caJ*<:p\\\\\\\\\' MA|EST1C: „Kobieta kamfeleoń" PALĄCE: „UlJanka chce się roz\' wieść". PAN: „.Tragedja Amerykańska" 1 „X 27". UCIECHA: „(Jr«\'i8attica beż Wii ny" KINA DUUGOEKttANOWE: BAJKA: „7 twarzy" i „Kto zna pa< nią Brawti". CZARY: „życie za Złoto" i „Kohrt i Kelli na wywczasach". CRISTAL: „Żółta maska". FORUM: „Książę Lracula". LOTOS: „Rakiea". Wielka rewj.1 Na pierwszy ogień". LUX: „Dziesięciu z Pawiaka". MEWA: „Natchnienie" i „Ulubieni* na korzyść Garbarni za udział w bar ,. MASKA: „Odrodzenie" - - Kelli na wywczasach Cohn i wach Czarnych Zurkowskiego. Óbec- "nitnco/i- nirtj «»ińHnći*!" nie wskutek protestu Czarnych, któ- 5g£. VVslvstkO dla dziewcżyrzy twierdzili, że Zurkowski grał już l,>L?XY . ..wszystK0 aia HZ1CWV\' wówczas zupełnie prawidłowo W ich ^-rrlN[.ew^ barwach postanowiono przywrócić drużynie stracone dwa rWoW\'ski6j punkty. Vchwała ta wprowadza pewne nieznaczne zmiany w Układzie tabeli. Garbarnia, która znajdowała się na 8 miejscu spada na 10. Czarni Wprawdzie zostają na ostatniem, ale tylko jeden punkt dzieli ich od Polonji. Dzisiejszy mecz z L. K. S. ma Więc dla Lwowian szczególne znaczenie, może im bowiem pozwolić na wy sunięcie się przed Polonię i uratować się od Spadku z ligi. TON: „Czerwona zemsta". TOMBOLA: „Klątwa Rodu Mandarynów" i „Fałszywy książę". ZNICZ: „Pieśń narodów" i rewjawodne mana to zaznaczyć, że rekord ten ustano wior.y został jeszcze w 1924 r. i był niepobity od 8 lat. Niedzielne eliminacje przed meczem Polska Włochy W niedzielę odbędą się w Poznaniu mimo braku warszawskich i niektó rycli łódzkich zawodników zawody eliminacyjne, wyznaczone przez P. Z. B. Walczą Misiorny —. Górecki, Po- Itiś Spbdenkiewicz, Rudzki Syran, Sipiński Białas, Arski Oarncarek, Żielijski Chmielewski. Z kim walczyć będą Majchrżycki i Wystrach niewiadomo, Nadzwyczajne zebranie pięściarzy Wczoraj odbyła się w Warszawie konferencja przedstawicieli klubów bokserskich na której nastąpiło uzgOd nieriio poglądów. Postanowiono zwołać nadzwyczajne walne żebranie Warszawskiego Okręgowego Związku Bokserskiego na 25-go wrześniar, b. Prawdopodobnie wybrany zo* . statiie nowy zarząd Warszawskiego Kierowca wyszedł bez szwanku. Wóz Okręgu. I Bugatti został jednak rozbity, Niedziela, 4 września. 10.00 Transmisja nabożeństwa z Łowicza. 12.15 Transmisja muzyki ludowej z Łowicza. 12.55 „Walka z nieszczęśliwemi wypadkami przy pracy" wygł. inż. P. Podgórski. 13.10 D. c. muzyki z Łowicza. 14.00 „Chorba Banga" wygł. ar. St. Karasiński. -- 14.35 Odczyt rolniczy p. t. „żywienie inwentarza^ a v a it • *^~ x« 1 okolicach dotkniętych klęską\n',
 'ol{alcczyła się dotkliwie tyć ohecł IY m. z zaufama. slódemlu, l tóre parlamentu nad gospodarką rząduha rtle i prawej nodze. go zadalllem Jest czuwame nad praWIdło- Kto o tak ważne i wzniosłe cele walczy, wym przcbiegicm aktu głosowania. Poza- ten nie zna zmęczenia ani lęku. Pomiędzy tem trzeha będzie starać się o to, aby mo- sanacją (jedynką.) a Związkicm Obrony żliwie wszyscy w obwodzie uprawnieni do )Jrawa i Wolności Ludu (czyli siódemką) głosowania oddali swój głos. Ważnym ()o jest ta różnica: sanacja pieniędzmi, obietbowiązkicm mężów zaufania jest również nicami korzyści osobistych, oszczerstwarozdział ulotek I odezw, w l{tórych zwią- I mi zdobywa ludzi, a Centrolew zdobywa zcl{ Obrony Prawa i Wolności Ludu ogła- ofiarnością, poświęccniem i prawdą.. Desperacki czyn chorego. GRABOWO, pow. wągrowiecki (Poznail ski e). Ażehy sl\\\\\\\\:rocić swe cierpienia podciął 150bie brzytwą gardło 73-letni osadnil{ WawnYlliec Neumann w Grabowie pod Gołańczą i to w przystępie nieznośnych boleści. Stało się to po odjeżdzie księdza, 1{l.ór1 horego przygotował na śmierć. Tajemniczy sbzał w stronę robotnika fol warcznego. KONIKOWO pod Gnieznem (Poznańskie>. Postrzelony został przez nieznanego osobnika 63-letni robotnik dominjalny Jó Eef Zybała z I\\\\\\\\.ollikowa. .Kula pozostała w szyl Rannego przewieziono do szpitala w Gnieinie, gdzie lekarz stwierdził, iż rana nie zagraża życiu. Piłsudski ..pierwszym robotn kiem Polski". Biednym piłsudczykom pokręciło się w łepetynach. "Świat Pracy", gazetka sanacyjnej kon federacji zwi zków zawodowych, nawołu je do głosowania na Piłsudskiego jako na "ple&\'Wszego robotnika Polski"1 Przed dwoma laty w malinowej sali "BrieLolu" w Warszawie okrzyczano PilsUdskiego jako "pierwszego dozorco w Polsce". Piłsudski jest pierwszym marszałkiem, pierwszym dozorcQ., pierwszym robotnikiem, pierwszym ziemianinem, pierwszym fabrykantem, pierwszym I t. d. He, lae f... Wychoditwo polskie w 1 U rocznlct: zwycit:stwa. .roczyste obchody w Niemczech. Z Iłerlina donoszłJ,: W szeregu skupień polskich w Sendersdorfie, Rositz, Apoldzie, Hornie, Merseburgu i Kamenz w Nicmczech środkowych już obecnie odbył1 sit u.roczyste obchody ku uczczeniu 10lecia zwycięskiego odparcia najazdu bolszewickiego, w ktorych liczny udział wzięło całe wychodźtwo. Przemó\\\\\\\\\\\\\\\\\'ienia wygłosili przedsta\\\\\\\\\'..iciele konsulatu polsldego z Lipska. a program złożyły się pozatem popisy dziatwy polsldej, deklamacje i wspólne śpiewy narodowe. Podkreślić należy jednomyślność robut ników, biorących liczny udział w obchodach, którzy mimo różnych zasadniczo po glądów społeczno-politycznych żywiołowo manifestowali swą łączność i przywią zanie do Ojczyzny. ....- Jak za cara,... Czy lo są chrześclJaflskle itosunkl? Gazeta \\\\\\\\\\\\\\\\ arszawsl<.a "Robotnik" podał szereg inf rmacyj o warunkach, w jaldch p zebY\\\\\\\\\\\\\\\\ Ją P!\'z wó.dcy C.entrolewu czyli Sl?demkl, uWlszlem w Brześciu. \\\\\\\\Vięźnio- Wje pl\'ZebywaJą po dwóch w celach. Space ry odbywają się tak) że więźniowie widzl,ł. swych towarzyszy z innych cel. Książek zct n.ie otrzymują.. Nie otrzymuję. rów kll{\'Z paIJlerosówl Podczas jednej z ostatnich wizyt sędzie- o Demanta więźniowie zażądali pozwole- -11!a .a książki I papierosy, jednak tego m. .uwzględniono. Więźniowie protestowah krzykami i bic cm w drzwi. Skończy lo sił na tem, że na trzy dni obostrzono .m areszt. Paczki od rodzin z ciepłą bieliznę. nie wszystkim zostały wydane a tyl ko tym, którzy sit; "dobrze sprawuJą". Rygor panuje w więzieniu wojskowy. Domaga się. od więźniów, aby stawali na bacz oś6 prze oficerami. N a tem tle\n',
 'Konsorcjum); 2) Mariusza Popenda prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą „P.H.U. ZBAR Mariusz Popenda” (Partner Konsorcjum) z siedziba dla lidera konsorcjum: ul. Hoża 13, 00-528 Warszawa zwane dalej: „Konsorcjum Art-Security Group”. W dniu 27.07.2012 r. (wpływ bezpośredni do Prezesa KIO) wykonawca Konsorcjum firm: 1) Poczta Polska S.A., Centrum Usług Koncesjonowanych, Oddział Regionalny w Warszawie Lider Konsorcjum; 2) STEKOP S.A. z adresem dla siedziby lidera: ul. Grochowska 23/31, 00-942 Warszawa zwany dalej: „Konsorcjum Poczta Polska” albo „Odwołującym” wniosło odwołanie na: /Kopie odwołania Zamawiający otrzymał w dniu 27.07.2012 r. (faxem)./ 1) zaniechanie wykluczenia Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których Wykonawca: a) nie wykazał spełnienia warunków udziału w postępowaniu b) złożył nieprawdziwe informacje mające lub mogące mieć wpływ na wynik postępowania, 2) zaniechanie odrzucenia oferty Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których oferta podlegała odrzuceniu, ponieważ była niezgodna z treścią Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia zwanej dalej: „SIWZ”, 3) dokonanie wyboru oferty wykonawcy Konsorcjum Art-Security Group, który winien zostać wykluczony, a jego oferta winna zostać uznana za odrzuconą lub ewentualnie którego oferta powinna zostać odrzucona w związku z niezgodnością jej treści ze SIWZ. i wnoszę o: 1) unieważnienie wyboru oferty Konsorcjum Art-Security Group. 2) nakazanie Zamawiającemu wykluczenia Wykonawcy: Konsorcjum Art-Security Group i uznania jego za odrzuconą; lub ewentualnie 3) nakazanie Zamawiającemu odrzucenia oferty Wykonawcy: Konsorcjum Art-Security Group, oraz o: 4) nakazanie Zamawiającemu dokonania ponownej oceny ofert i dokonanie wyboru najkorzystniejszej oferty po uprzednim wykluczeniu Wykonawców, którzy winni zostać wykluczeni lub ewentualnie odrzuceniu ofert podlegających odrzuceniu. 5) zasądzenie od Zamawiającego na rzecz Odwołującego zwrotu kosztów pełnomocnika (według rachunków, które zostaną przedłożone na posiedzeniu bądź na rozprawie). Powyższym czynnościom Zamawiającego zarzucam naruszenie: 1) art. 24 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759 z późn. zm.) poprzez: a) zaniechanie wykluczenia Wykonawcy Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których wykonawca nie wykazał spełnienia warunków udziału w postępowaniu, b) dokonanie wyboru oferty Konsorcjum Art-Security Group, czyli wyboru oferty Wykonawcy podlegającego wykluczeniu. 2) art. 24 ust. 2 pkt 3 Pzp poprzez: a) zaniechanie wykluczenia Wykonawcy Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których złożył nieprawdziwe informacje mające wpływ lub mogące mieć wpływ na wynik prowadzonego postępowania, b) dokonanie wyboru oferty Konsorcjum Art-Security Group, czyli wyboru oferty Wykonawcy podlegającego wykluczeniu, 3) art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp poprzez: a) zaniechanie odrzucenia oferty wykonawcy Konsorcjum Art-Security Group, w warunkach, w których oferta podlegała odrzuceniu ponieważ Wykonawca złożył ofertę niezgodną z treścią SIWZ. b) dokonanie wyboru oferty Konsorcjum Art-Security Group podlegającej odrzuceniu. Przedmiotem zamówienia jest świadczenie usług w zakresie ochrony osób i mienia na rzecz Spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa Modlin sp. z o.o., obejmujące realizację zadań zapewniających ochronę lotnictwa cywilnego przed aktami bezprawnej ingerencji. Zgodnie z pkt 11 SIWZ jedynym kryterium, według którego Zamawiający oceniał oferty, była cena. Podczas oceny ofert Zamawiający wykluczył dwóch Wykonawców, nie odrzucił żadnej z ofert, dokonał oceny wszystkich jedenastu złożonych ofert i wybrał jako najkorzystniejszą (pod względem najniższej ceny) ofertę złożoną przez Konsorcjum ArtSecurity Group. Pod względem ceny jako druga\n',
 'non. Jakiekolwiek próby odbudowy takich instytucji pod mieniony- azyld— nie tylko nie odnosi- lyby zadnych skutków. ale jedrwczośnie aoglyby ahmruitować ideę porozumieniu narodowego realna odpowiedź narodu na dramatyczną symecję. w jakiej znalazl aio kroj. Porozuienio narodowe zaklada poszanowanie dla konstytucymych ati-uk tur pońatn w sztabie intereoów narodowych i współdziałania obywateli dla dob- zn społecznego. Dotyczy to podejowonio środków 1 inicjatyw doraźnych dla stopniowego uwalniania naszego zycia koanoru niedostatku 1 kolejek, dla wol-zenia prdstnw rozsądnego urządzania gospodarką i ncjmalneno jej mujenonnia, d realizacji sprawiedliwej polityki opolecznej. Rozwiązanie aprow gospodarczych wyoap takze przeci-1 w cały- zyciu publicznyo. Peron-ionic 1980 roku nie miany dotad odbicia w atrukun-ach wlodz publicznych i ayat—u przedstawicieiakiego. lie zrenlizowono do tej pory zapowiedd ustanowienia efektywnej kontroli. apołecmej md decyzjeai-wlodl. Ze dv niezależności i oceanach: i ruchów apolecmych. zróżnicowania Moto— pog calowego i społecznego, woln ci i przekonań nie znalazły eszcze "mejlu inatytucjonalnych. lie stworzono dotąd "rencji dla pre-on ności w tych: publiczna. nie przeprowadzono takiej retoroy. które przywróciloby prom jego za-dnicze funkcje oo:-olna i „liczne. a dow-liczna: niezbedne niezaleznod _ Ilie wazyatho oczna oai ać i zrealizować razu. Spotkanie pry-ua Ciupapr-iere Jarmelakiego przewodniczącego Valeay traktuje-y jako początekprocesu porozu-u e\'.l głównych sił społecznych i ooralnych narodu dla stworzenie wariatów, w któ ”;*:b społeczeństwo będzie odzyskiwoło ewojq auwersmos\'ć o oby-tele pocmdq ". __ gospodarza-i swojego kna). Konieczne jest, aby proces ten znalazł rzecz—\' stą kontynuacje, w której określmy został by progr— działań m rzec: zer:— praktycznych 1 natychiaa\'owych potrzeb. jak 1 dla wytworzonil właściwego aodeln stosunków politycznych w naszy. kram. ?rzeha mzwazać rozne fony instytucjonalne, w jakich będzie noglo być realizonne poronienie społeczne. Przede wszystkie jednak należy uzgodni—" oprawy nejpilniejszo i najbardziej przez apoloczaistwo odczuwane. Podstawowy- znani-,które atoi przed noni jest dziś współdziałanie wsZYstkich aiz spoiecmych w zabezpieczeniu spoleczenstwo przed skutkieo ziay. Powinno ono objąć przede wszystki. wyrazna poprawę zaopatrzenia ludności w żywność poprzez pelne pokrycie przydziałów na kartki i on:-wniesie dystrybucji i zywmści.tak. aby zlikwido-oć szczególnie uciążliwe w ramkach linowych kolejki przed skle-\' peni. Powimo ono rónież objąć dzielenia dla zapewniana dogo-tecznego ogrza— nio oieez\'kcf-pr\' onto—;o wobec zaopatrzenia przemysłu. Powinno mo objąć dzialania \'!L- -.~..~.n l.,—nego zaopatrzenia sklepów w odzie. Niezbędne _\' 1. b-l\'ie organizowanie róznych Ion uaopooocy społecznej poprzez colin ”nc—azg\'iń\'a :. związków zawodowych, które powinn korzystać z pełnej ponocy wladz panstwowych. Vazyatkie to działania powinny yć podlane spo-4 lecznej kontroli, które \'Solidarnodć\' dzie starala się zapewnić. Vyatępujcny o przyznanie Bartez rzadna odze mowy spolecmej niezbędnYch uprawnisi dla Społecznej dy Gospodarki „rodowe Będąc organem niezależny:. i „nadający- zaufanie \'Solidorności: Kościoła. rodowisk mukowych i twórczych Rada będzie ppnwm-ć rzeczywisto konłrolę społeczno nad dzialania-i rządu w eterze gospodarki onz współkaztalto-ć politykę gospodarczo. Przymonie Radzie odpowiednich uprawnień bedzie podstawową awanncjąc ze bledy w polityce \'gozpodarczej nie zaprzepoazczą koniecznych dla przezwycięzmia kryzys: wyrzecze ludności. Rada mmtowalaby po:-udany społecznie kształt rei\'ora i nadzom-nleby proces jej wdrażania. ochraniając ja przed adxmwczyni interesami biurokracji.?»rzez zwój autorytet i niezależność Rada uwiarygodniłaby niezbędne, ale niepopularne przedsięwzięcia rzadu stabilizujące rynek. Zwiazek oczekuje oczekuje od władz akceptacji autmtycznego samorządu pracamiczego i zupe-nienia au pelnych aozliwodci dzialania. nodze ousza zrezygnować\n',
 "dw., Karmin dw., Karminek gm,, Karminiec gm., Karmin Nowy gm Kowalew gm., Kajew gm. i dw,, Lenartowi«: gm. i dw., Ludwina gm,, Lubomierz gm ., Malinie dw., Bsranówek folw., Łasew ioiw., Nowawieś gm ., Rokutów' gm., Sowina dw., Sowina Biotna gm., Turowy dwór, Zawady gm. 3. Czwartek, 23.6. 1927 godzina 9-ta Pleszew Strzelnica Tursko gm. i dw., Taczanow gm. i dw., Wszołów dw. i gm. Zielonałąka gm., Broniszewice gm., Broniszewice Nowe gmina, Czermin gm. i dw., Grodzisko gm. i dw., Korzkwy dw., Lubią.szew gm., Marszew dw., Piekarzew gm., Prokopów gm., Pacanowice gm„ Pieruszyce gm., Psienie Ostrów gm., Wola Pieruszyczki grn,. Wola Duchowna gmina, Łęg gminai. Piątek. 24 (5. 1i#27 godzina 8-ma Plcsz-ew Strzelnica Pierucby gm., Polskie gm,, Strzydzew gin., Strzydzewiec gm., Skrzypną gm. i dwór, Wieczynek gm ., Wieczyn gm., Zawidowice gm Żbiki gm. i d w Żegocin dw. i gm ., Rokutów dw„ Bieganin dw. i gm,, Borucin gm. i dw., Bronów gm. i dw.. Bógwidze Kotarby gm Bógwidze dw., Czechel gmina i dwór, Czerminek gm. i dw., O roszę« gmina, Gałązki Małe dw,. Gałązki Wielkie gm. i dw., Gutów gm. i d w Górzno gm. i d w Górzenko gm. 5. Sobota, 23. 6. 1927 godzina 8-ma P leszew Strzelnica Grudzielec gm, i dw., Grudzielec Nowy gm., Janków gm ., Janków i Kuczków dw,, Karsy gm,, Kotowiecko gm. i dw wraz z folwarkami Zakowice i Gióski, Kuchary gm. i dw.. Kucharki gm i dw., Krzywosądów gm. i dw., Kuczków-Chrzanów grn., Macew gm. i dw„ O rd/in dw., Popówek gmina, Sobótka gm. i dwór wraz z folwarkami Borowiec,'Karsy i Żychlin, S?kudia gm. i dw., Wrześnica gm Leonardów gm., Bieganinek gm., Pawlówek gm, Stawią się do przeglądu poborowi którzy przy poborze w roku poprzednim uznani zostali za czasowo niezdolnych do służby wojskowej Kat B. oraz mężczyźni, kończący w roku bieżącym 50 lat życia, którzy z jakichkolwiek powodow obowiązkowi stawienia się do poboru w wieku poborowym nie uczynili zadość z następujących miejscowości *. 7. Poniedziałek, 27. 6. Ifł27 godzina 8-ma P leszew Strzelnica Miasto Pleszew, Bieganin gm. i dw., Bieganinek gm.. Borucin gmina i dwór, Bronów gm i dw., Bógwidze Kotarby gin., Bógwidze dwór, Czerminek gm. i dw., Czeche! gm. i dw.. Droszew gm,, Gorzno gm. i dw. z Wroiyczem, Górzenko gm.. Gałązki Wielkie gmina i dw., Gałązki Małe dw.. Grudzielec gra. i dw., Grudzielec Nowy g m Gutów gm. i dw., Janków gm ., Janków i Kuczków dwór, Kuczków Chrzanów gm ., Karsy gm., Kotowiecko gm i dw. wraz z folwarkami Gióski i Zakowiee, Krzywosądów gm i dw., Kuchary gm. i dw», Kucharki gm. i dw., Leonardow gm ., Macew gmina i dw., Popówek gm ., Pawłów gm ., Szkudła gm. i dw., Ordzin dwór, Sobótka gm i dw. wraz z folwarkami Borowiec, Karsy i Zycnlm, Wrześnica gm. W torek, 28. 6. 27. godzina 8-ma pleszew Strzelnica Baranów gm., Brzezie gm, i dw., Czarnuszka gin. i dw. Dobranadzieja gm., Gołuchów gm. i dw., Jedlec gm. i dw., Kajew gm. i dw., Karminek gm., Karminiec gm Karmin-Nowy gm., Kowalew gm .,\n",
 'pnybyla z prosb 0 ze- lego przew6dcy tr. Narodowe- w stawlona zostanie przez piél- B zl zwoleriiena \'pogrzebanie zwlok go spocznq w grobie rodzirinym teÍl na widok publiczny, a w.,- Þr i od.zi j. oddal .go do WARSZAW\'A I (Raøtk) w katedrze poznañskiej, it pro- na cmentarzu Br6dnowskim. bot ruszy kondukt pogrzeoowy ca. Wy]aSlnil \'WY\'Wadow- CZW A1t1\'E1L DN. 5 L 1"\'\'\' sby tej me moze uwzgl ié. Orsanizacj pogrzebu z ra- na BrMno. -. Na! dz \'YYczaJ\'I1e1 A jak pa.. 6.30 ..Xi dy raDfte". 6JS Ra. kardynal Blond wskazal mienia Str. Narodowego zajmu... Str. Narodowe otrzymalo Z 110",e o eili? 6.50 Mtnyb. (pl)4y). 7.00 .I>zJm- delegacji. iZ prawo kanonicznè je si adw. Aleksander D bski, kraju i zagranicy wiele depesz 1 Przeszukalismy \'W\'Szystkie In nie l k ze 6 w b a a. na k i P h ocho k w: ie kt6ry wyjechal do Drozdowa. kondolencyjnych, mi dzy innyme lny :lad- I e k N d \' 120 A. d -.J dn i l \'iIiA. ZW 0 os Wlec c W O:sCIO- W czwartek odbE:dzie si w ka- mi poçiesiyli z wyrazami wsp61 t ...) s le. 19 Zle gar n.U )\'CJ& yvaU OWl.. NU -, 1 __\'- b 1 8tol A t d \'. b , t 6d 1! uru nle bylo. Wtedy dostJi 15.00 a. .15.00 Zwîet!; rði- l ez zezwo enla ley po e rze W. :LIomzy na ozens wo CZUCla przyw cy stronmctw 0- Slny. do W1Iliosku, ze :.lodúej nych cztjci &wiata. lS.l Kl6poty t.\'ra.. zalobne za spok6j duszy Zmarle- pozycyjnych jak Rataj, Popiel, l11usial o-ddaé go do aln.. dy.. 15.?O Muzyka ob1c1dowa. 16.00 go, odprawione przez ks. bisku- Witos. przeos:tukalism y k .pr \'t al l In.ieDnitt poIud.Diowy. 16.05 Wiãd(\')a I UST lZQ \'a pa Lukomskiego. Cala prasa, bez r6:miey prze.. nie v ... \'Y\'szyst 1 pr mo!ci gospod.arcze. .16.20 Fdidoft. II St N d 1 k __OL l t h, dn i I:\'. I \'. Y :meSOlte. Az wreszC1e natra 16.35 Duety wokaIae. 16.55 "Tntj -.. r. aro owe zamOWl 0 sze- O.u.CUl po 1 ycznyc po os II], ISm) ... Królowie wzorem mody" NietM. M. O. -reg specjalnych pociqgów do wielkie znaczenie Romana Dmo -:- Nad\'zWYcza:jn t Na:dzwy 11.10 Z td,ti lwowskich. kOJåJt.Oityto. r ;;;r Warszawy na uroczystosci po- wskiego w naszym ZyC1U ponczaJ;ne! \'chwalil zach r6w. 17.4-5 Süaftiem Batortøo i Tv- "...- "" tt6t grzebowe. I tycznym oraz rol jakq odegra1 dygnitarz... wycony z auza a 18 ^u4Y. . Po przybyciu poci specjal- w dziele odrodzenia P?1skir nazajlUtrz k\' ., cia dla mloduety ""e]sklel. is.3\\\\\\\\) Z.,. c:.,.. .II.n . d ." .. onusarz \'P011CJl Cl0rysy instnurumt6w. 19.00 KoDtett osta1 nommaCJç n;a nadkomisa romywkowy. 20.:55 Attdycje icnforma" rz a w zyscy. \'vywiadowcy, cyjne. 21.00 Nasza pr<x,Iukcja s.tCiyto.ktor y brali udz1al w pos uki t wa odayt. 21.10 %Yka (plyty). \\\\\\\\\\\\\\\\-an1a:ch otrzyma\'li awa. 21.30 Teatr \\\\\\\\Vyobtattu. 22.02 Mu:yprzodow-ników. ns na ka Wlec:.na (pI)1y). 22.55. PntBl,, (I pra y. 23.00 Qstatnle Wtadomo at. 23.05 23.55 Koøcert muzyJú poIø M1n lo pare tygodn\'Î. Pe\'\\\\\\\\Vln wej.\n',
 "wysokiego stężenia etylenu poczynając od pewnej wartości tego stężenia, występuje nowe zjawisko, to znaczy proces utlenianie etylenu nie jest hamowany obecnością etanu w mieszaninie reakcyjnej, podczas gdy przy niższych stężeniach etan wywiera wpływ zdecydowanie niekorzystny. Mechanizm tego zjawiska nie jest znany. Zastosowanie odpowiedniego zestawu katalitycznego pozwala uzyskać duże przyspieszenie szybkości reakcji przy wysokich stężeniach etylenu, wyższych niż 40% mieszaniny reakcyjnej. Różnica między sposobem według wynalazku a sposobem znanym z francuskiego opisu patentowego nr 1555797 polega na tym, że stosuje się wyższe stężenie etylenu i znacznie niższe stężenie inhibitora, dzięki czemu polimeryzacja podczas dalszej przeróbki otrzymanego produktu nie jest hamowana. Stwierdzono, że można zrealizować bardzo korzystny proces przemysłowy, gdy mieszaninę gazów o podanej poprzednio bardzo wysokiej zawartości etylenu zetknie się z katalizatorem srebrowym w temperaturze 150°C, a nawet niższej, do 400°C W procesie tym tlen jest korzystnym czynnikiem utleniającym w stężeniu 2—8%. Prowadząc reakcję w szczególnych warunkach można stosować większe ilości tlenu. Za górną granicę stężenia tlenu uważa się stężenie 15% przy czym praktycznie proces prowadzi się stosując stężenie tlenu 10—15%, ale można stosować również stężenie wyższe. Proces prowadzi się stosując czas kontaktu mieszaniny reakcyjnej z katalizatorem używany zazwyczaj we współczesnych procesach przemysłowych. Katalizator stosowany w procesie osadzony jest na nieaktywnym nośniku, takim jak karborund, tlenek glinu lub inne i znane w technice zwykle stosowane nośniki. Korzystne jest stosowanie nośnika porowatego, który ułatwia rozwinięcie powierzchni katalizatora. Katalizator można stosować również w postaci fluidalnej. Wtedy nośnik stały nie jest potrzebny, a składniki aktywne rozproszone są w nośniku gazowym. Wzrost stężenia etylenu w mieszaninie reakcyjnej powoduje zwykle odpowiedni wzrost selektywności i obniżenie szybkości reakcji utleniania. Gdy utlenianie prowadzi się sposobem według wynalazku i przy wskazanym stężeniu etylenu można stwierdzić, że materiał reaktora, węglowodory nasycone, ani gazy szlachetne, które mogą znaj- 5 dować się w mieszaninie reakcyjnej, nie obniżają szybkości reakcji. Wpływ taki występuje przy niektórych stężeniach etylenu i istnieją na ten temat wzmianki w literaturze. W procesie prowadzonym sposobem według wyio nalazku należy sprawdzać tylko skład' mieszaniny reakcyjnej kierowanej do utleniania oraz, w przypadku stosowania obiegu zamkniętego również skład mieszaniny zawracanej do obiegu. Kontrolę tę można praktycznie ograniczyć do oczy- 15 szczania mieszaniny gazowej. Jak wykazała praktyka przy podanych poprzednio wysokich stężeniach etylenu stosowanych w procesie prowadzonym sposobem według wynalazku dwutlenek węgla pozostający w obiegu syn- 20 tezy, nie powoduje żadnych negatywnych skutków. Jest to nieoczekiwane, gdyż przy niskich stężeniach etylenu, niższych niż 15% zawarty w mieszaninie gazowej, dwutlenek węgla wywiera bardzo niekorzystny wpływ na aktywność kataliza- 25 torą. Stwierdzono przy wyższych stężeniach etylenu wpływ ten zmniejsza się do nieznacznej wartości. Jako surowce do wytworzenia tlenku etylenu sposobem według wynalazku stosuje się etylen 30 i tlen lub mieszaninę gazową zawierającą tlen, oraz etan i/lub dwutlenek węgla. Odpowiednia górna granica zawartości CO2 może być utrzymana na poziomie 50%, natomiast dolna granica może wynosić 7%, a korzystnie więcej niż 20%. 35 Tak duża tolerancja zawartości C02 wynika z właściwości katalizatora stosowanego w sposobie według wynalazku. Ponadto nieoczekiwanie stwierdzono, że zawarty w mieszaninie gazowej etan nie wywiera żadnego ani dodatniego ani ujemnego 40 wpływu na przebieg\n",
 'kopertv bezwarunkowo nigdy nie ulegaj zmianie. a za naleivty cMd daje si trzechletnle port1czenie na pismie. Cena wraz z pi knym podwójnym tailcuszkiem ztocistym 1iy1ko zl:r. 5\'25. Do kaZdego zejl:arka skórzane puzderko za darmo. Nabywaé mozna wyl cznie przez gl\'ówny skbd Alfred FiMcher, Wieden, I., Adlergasse 10. Wysylka za zaliczk - Za niestósowne zwrot pieniçdzy, 2010 1 6 erbab:n.ego podfosforanowy syróp wapienno-zelazisty. Ten od 29 lat zawsze z dobrym skutkiem uzywany, takze pl\'zez wielu lekarzy jak najlepiej oceniony i polecany syróp piersiowy, usuwa flegmQ, usmierla kaszel, zmniejsza poty, podnieca apetyt, przyspiesza trawienie, wptywa dodatnio na odzywienie, wzmacnia cialo I sit dodaje. W syropie tym znajduj ce si zelazo w formie atwej do przeksztatcenia przyczynia si niezmiernie do tworzenia krwi, zawarte zas w nim rozpuszczalne sole fosforanu wapna pomagaj u stabowitych dzieci tworzeniu siQ kesci. . :, Cena 1 ftaszld zlr. 1-25, poczt 20 ct. wi cej SCI1UT -MARKE f za opakowanie (Potówek niema). II \'2" Proslmy zl\\\\\\\\daé zawÞ\\\\\\\\ze wyra nle ,. Herbaj - bnego syropn waplenno-zelazlstego". Jako znak III! \'... ! prawdziwosci znajduje si na szkle i na kapsli wypisane wypuc I", ktemi literami nazwisko "Herbabny", a nadto kaida fiaszh : opatrzona jest urzçdownle protokó\'owan,m znakiem oehronnym lut IERB \'BNY WI_,.,+3 taklm, jakl sit1 tu obok znajduje. - Na te znaki prawdziwoBCi prosimy zwracaé uwag GI\'6wne mlejsce wysJtkowe W Wiedniu, aptøka "zur Barmhørzlgkølt.\', VII/l Kaiserstrasse 73 i 75, SUADY: w KRAKOWIE ma Eug. HelleJ apt., w. Redyk apt., K. Wiszniewgki apt.; we LWOWIE Z. Rucker apt. pod "srebr. Orlem", P. l\\\\\\\\Iikolasz apt., J. Wewiórski apt. i H. Blumenfeld apt., A. Sklepinski, J. Beiser, C. KrzyZanowski; wBIALY Dr C. Eisenberg. R. Kunl i R. Keller; w BORSZCZOWIE M. Niemczewski; w BRZEZANACH A. Durst apt.; w CZER- NIOWCACH J, MaW apt" Dr. J, Barber, W, v. Alth; w DORNA WATRA F. Fritsch; w DRO- HOBYCZU L. Dohrzvniecki. A. Krzyzanowski; w GRÓDKU J. Heschelles; w GGRAHUMORA A. Harth; w HORODENCE A. Papp; w JAROSLA WIU J. Rohm, L, Grzyma.b Wislocki; w JA- SLE R. Palch; w KIMPOLUNG J, Müller; w KO.r..OMYI J. Sidorowicz, K Stenzel, K. Br. WitosJ\'awski; w KOPYCZYNCACH M, Reder; w KRYNICY H. Nitribit; w MfELCU A, Pawlikowski; w NIZANKOWICACH T. Kapiszewski; w PODWOf,OCZYSKACH D. Schneid r; w PRZEMYSLU A, Mankowski, J. Lepiankiewicz; w PRZEMYSLANACH H. Eogliinder; w RADOWCACH p. Rossigno, A. Decani; w SADOGÓRZE Rubinowicz; w SANOKU 1<\'. Giela: w SAMBORZE I. Aleksiewicz; w SNIA TYNIE F. NieJllczewski; w SeCZA WIE L, l!is hoff J. Weingarten; w STANISLAWOWIE A. Beil, J. Macura, A. Strzemecki; w STOROZYNCU H, Füllenbaum; w STRYJU L. Gärtner; w TARNOPOLU H. Kahane, M. Krzyzanowski. L. Fleischmann; w TARNOW IE L. Chodacki; w WILAMOWlCACH F. Schneider; w WINNlIîM H K. Bauman; w USTRZYKACH J. Riedl; w ZÓ.r..KWI A. Dadlec apt. 18\'\'{\' 4 14 SwiQty Mikolaj niestety juz odjechat zostawil jednak dla grzecznych dzieci na Gwiazdkll duzo i pi knych zabawek BaodlD LlplÍlsldego w Krakowie, ul. Grodzka 43. Prosz zl\\\\\\\\daé nowego ,c nnlka. 2073 6 10 r.Il . == \'< c=\') -. =-=- = widelcami do ees. król.\n',
 'argumentami szarpnął jakiś rji, jej uświgccnie przed nm"odzeniem, ktoby zgoła niesforny tomista,nie mający dość cnoty, aby dla pra- z tą szkolą wszystkie kwest je dotyczące tego przedwowierności poświęcić scholaryzm. Moglibyśmy tak- miotu stawiał pozytywnie. Taki więc mógłby przed że wówczas uwierzyć w Zwiastttnowe przekonanie, uroczystem ogłoszcniem dogmatu niebędąc nawet jcżeli już nie kwalifikacje teologiczne, w moc którego dominikaninem, ani tcologiem, oświadczyć iż w sfesądzi, iż ma za sobą dominikanów i to wszystkich; rze teoretycznej nieuzllaje Niepokalanego Poczęcia ale jak temu uwierzyć, kiedy się widzi, żc Zwiastun za konieczny przedmiot wyraźncgo wyznania wiary z calych, dzie,więciu at upłY ,ion c l po ogłoszen u. dO- I i ż odrzuc j c p zeciwne zdanie, ma a, s?,hą wszygm atu me mogł soble upro:slC allI jednego donlllllka- stklCh domullkanow. Ale skoro JUŻ I\\\\\\\\.OSClOł ostatena na świadka i kiedy w przcciągu stu przeszło lat, cznie wyrzekł swoje slowo, czyżbyśmy niemicli praktóre uprzedziły wygloszenie SykstY1lskiej kapl.icy, ró- wa i w ten nawet sposób zasłaniającego się zapytać: wnie widać bezowocne czyniąc poszukiwania, widział "Sobie samemu, czy twym czytclnikom chcesz oczy się znicwolonym poprzestać na chudcj interwencji kurzawą twoich słów zasypać? Czyliż niewidzisz jak jakiegoś księdza, podouno fmnciszkailskiego, zgoła wszyscy dominikanie korzą swe umysły i serca pod jakiegoś monstrum indemonstrabile. posłuszenstwo wyrokowi Kościoła? A kiedj- tej świę- Niech mtm Zwiastu;} zechce wicrzyć, że nic nas tcj zgodności, ani jeden głos protestuj !cy nieprzetak dalece nieubodło, jak to powoływanie się na rywa, kiedy tę zgodność najznakomitsze z pośród caly zakon i to jeszcze na taki zakon, ppeciwko wie- nich umysły w świeżych swych dzielach tak dorze katolickiego Kościoła. e się przeciwnicy tej bitnie wyrażają, tedy, jakże się możesz świadczyć wiary zasłaniają indywitlualnemi katolickiemi pow:t- jak najwyraźniej odrzuconemi przez nich opinjami? gami, to się da wytłumaczyć Ul)rzedzeniami, nieporo- jak się możesz obecnie powoływać na wszystkich zumie11iem, luh złudzeniem, ale chcieć przeciwko tej dominikanów, ty który chcesz ulwrczywie pozostać wierze stawiać zakon przez sześć wieków ściśle z Ko- na gruncie przez nich wszystkich porzuconyn?" Takściołem zjednoczony, zako11 żyjący, zakon, który byśmy mieli prawo zapytać się Zwiastuna, choćby w dancj chwili umiał zrubić tak chętną i szlachetną nawet niebył zwiastującym Ewangelję, ale tylko po ofiarę z najstarożytnicjszych swcj szkoły tradycyj, prustu wyznającym przed ośmnastu przeszło wiekaaby się bez 11ajmniejszego zastrzeżenia podpisać na mi zwiastowanąj cl oćby nawet jako jeden z nas, wiazdanie Kościoła, kiedy tu zdanie uroczyście ogłoszo- rę swą gruntował na starem zwiastowaniu katolickie- Ile ustałoj zakon, który w takiej chwili nietylko go Kościoła i dziwował się z nami, że mogło nastać umiał w tym przcdmiocie uznać swą niższość od szko- zwiastowanieEwangielji drogą dziennikarstwa, w ohec ły z jal{ą się przez kilka wieków ucierał, alc nawet którcgo ono starodawne wyszło na smutny cień wiclprzeciwko dawnym swoim opinjom bron swoję z ta- kiego imienia. Cohyśmy zaś mogli mu odpowiedzieć kim młodzieilczym zapałem ohróciłj chcieć, jcdnem dzisiaj, gdy stanąwszy wśród IJaS podejmuje dosłowem zakon ten sta\\\\\\\\viać świadkicm przeciw wierze gmata nasze, i powiada: "Zwiastowaniem zwiastuję katolickiego Kościoła, w chwili gdy mu dajc dowody wam, ŻO to są błędy przeciw pismu i\n',
 'zwracają uwagę. W innych salach rozmieszczono szereg obrazów: Hany Kladikowej, pasteli Syrowy, pejzaży Holy\'ego, kwiatów Mezerowej, Jicinskiej, Krajnikowej, Urbanowa, Pithowej, rzeźbiarki M. Nowakowej słowackiego malarza Bereny Didiera, oraz rzeźbiarza Simecek\'a, Czecha z pochodzenia, zamieszkałego w Szwajcarji. Ostatni wystawił niezmiernie ciekawą kompozycję p. t. "S trach". Jedno z czołowych miejsc w tej grupie zajął znakomity malarz praski Franciszek Podesva, wystawiający równocześnie .z berneńskiem Stow. "Ales" szereg swych płócien w praskim "Obecnim dorne". Artysta ten znany jest i w Poznaniu, gdzie w październiku roku ub. wystąpił na zaproszenie miejscowej "Plastyki" z kolekcją 20 oleji w Tow. Przyjaciół Sztuk Pięknych. Była to pierwsza Awystawa zagranicznego artysty w dziejach tej instytucji, służącej w przeważającej mierze sztuce umiarkowanej, w przeciwieństwie do IKS-u, niestety zlikwidowanego przed paru miesiącami salonu współczesnych prądów, zbyt cięż\' ko przyjmujących sie. na niezbyt w tej dziedzinie urodzajnej glebie nadwarciańskiej. Wystawiony na ówczesnej wystawie poznańskiej, *** obecnie w Paryżu i Pradze Icykl jego obrazów przedstawia przed i ostatnie stadjum interesującej ewolucji artysty. Umysł Podesvy zajęła mitologja grecka. Widzi on ją szczęśliwie rustykalną i oddaje w kolorach ikompozycjach świadczących o wpływach wielkich mistrzów współczesnej Francji. Postacie o powolnych ruchach stały się wogóle częścią nowoczesnego malarstwa, figuralnego. Pochodzenie tych kąpiących się dziewczyn, kochanków, pątniczek i 0* grodniczek, dopatrywać się można w scenach figuralnych z Tahiti Gogha, pozbawione w międzyczasie określonej przy należności krajowej, narodowej czy rasowej. Scenarjum swych ostatnich obrazów przeniósł Podesva do starej Hellady. Chociaż występowało ono już w jego wcześniejszych płótnach, to teraz dopiero stało się logiczne, w swoim prymity wizmie realne i w swym kolorycie żywe. Postacie tych scen teraz znalazły się w właściwej ojczyźnie, pod głębokim lazurem nieba, w krainie błękitnego morza, w jaśniejącym żółtym i południowociepłym kolorze brunatnym. Nieraz stawaliśmy zakłopotani przed niedającemi się bliżej określić postaciami Derraina, czy Pablo Picassa. Rozumiemy je natomiast w zupełności w tworzywie Podeeyy, znajdują się one rzeczywiście w swojem środowisku, w swojej acz mitologicznej, jednak realnej ojczyźnie. W dzisiejszem stadjum twórczości Podesvy zasługują na specjalną uwagę właśnie kolory. Porównując ich intensywność i układ z dziełami z roku 1929, widzimy dopiero, jak wielki nastąpił postęp, pewność i dojrzałość. Dawniejszy surowy ton przetopiony, kolor stał się wyrazicielem harmonijnej kultury artysty. Tak promieniująco i w taki wytrawny sposób obchodził się z barwami niedawno zmarły malarz czeski Rudolf Kfemlicka. dający swym kompozycjom klasyczny i definitywny wyraz. W pracach tego artysty była absolutna pewność A kolor sam wytwarzał owalne kształty figur. raw, romantyczny krajobraz Beskidów morawskich, stały się niewyczerpaną skarbnicą tematów dla rozległej skali jego sztuki. W tych płótnach nie posługuje się artysta łamane mi czarne mi konturami, lecz intensywnością, wdziękiem i wyrównaniem kolorów, zajął on w współ czesnej sztuce swego kraj u miej sce osierocone po Kremlicce. Podesva (ur. 1892 r. w Sokolnikach, na Morawach) studjował u Bukovaca i Preislera, grafikę u Broemsego, w praskiej Akademji Sztuk Pięknych. Studja Swe uzupełniał w Rzymie, Florencji, Paryżu, Monachjum i Madrycie. Wystawiał we wszystkich większych miastach Czechosłowacji, zagranicą w Paryżu, Wiedniu, Wenecji, w Polsce w Poznaniu. FRRANCISZEK PODESV A czeski artysta malarz, wystawia obecnie w paryskim "Salon de? swych obrazów.\n',
 'zaprezentował na rozprawie, wobec zaistniałej sytuacji objętej stawianymi mu zarzutami, pozytywną opinię służbową. Przy ocenie stopnia winy nie można pominąć, że nie był on jedyną osobą zobowiązaną do spłaty kredytu a sam ponosił ciężar zadłużenia. Była żona nie uczestniczyła w spłacie kredytu, która powinna była tak pokierować swoimi finansami, by wraz z byłym mężem wywiązać się z umowy z bankiem. Trudna sytuacja finansowa sędziego nie wynikała z wystawnego trybu życia lecz z wprawdzie nierozważnego i bez racjonalnego planu oraz należytej kontroli przeznaczania środków pieniężnych na prowadzoną inwestycję na potrzeby mieszkaniowe. W odwołaniu Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w […] zaskarżyła wyrok na niekorzyść obwinionego i zarzuciła: 1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść wyroku, polegający na dowolnym, bo sprzecznym z wymową ujawnionych na rozprawie okoliczności oraz wskazaniami wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, przyjęciu, iż obwiniony działał z zamiarem nieumyślnym, podczas, gdy prawidłowe wnioskowanie w zakresie zamiaru, jako elementu podmiotowego stanu faktycznego, powinno prowadzić do ustalenia, że czyn popełniono umyślnie w zamiarze ewentualnym; 2. rażącą niewspółmierność orzeczonej obwinionemu kary upomnienia w sytuacji, gdy znaczna szkodliwość czynu w aspekcie społecznym i korporacyjnym, stopień zawinienia obwinionego sędziego oraz cele karze stawiane, tak w zakresie indywidualnego, jak i ogólnego oddziaływania, nie stwarzały podstaw do wymierzenia najłagodniejszej z katalogu kar dyscyplinarnych. Na tej podstawie Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego wniosła o zmianę wyroku i wymierzenie kary dyscyplinarnej przeniesienia na inne miejsce służbowe. Sąd Najwyższy Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje: Zarzuty odwołania nie są zasadne i dlatego zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy. Kredyt zaciągnięty przez sędziego na budowę domu nie był zdarzeniem szczególnie niezwykłym. Nie jest też zachowaniem objętym zarzutem obwinienia. Podobnie niczym wyjątkowym było konieczne w wyroku rozwodowym orzeczenie o alimentach na rzecz dziecka. Dyscyplinowanie w tej sprawie wynika z tego, że sędzia dopuścił do egzekucji komorniczej, co uchybia godności urzędu sędziego. Inną sprawą, zwłaszcza w aspekcie stanu faktycznego, była sprawa w której, Sąd Najwyższy w wyroku z 20 września 2007 r. (SNO 60/07) stwierdził, iż: „Zachowanie sędziego polegające na zaciąganiu pożyczek, niespłacaniu ich i doprowadzeniu do przymusowej egzekucji uchybia godności sędziego, gdyż godzi w jego prestiż i poddaje w wątpliwość nieskazitelność charakteru, jest więc przewinieniem dyscyplinarnym określonym w art. 107 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych”. Jednak w pierwotnym rozpoznaniu tej samej sprawy Sąd Najwyższy Sąd Dyscyplinarny (sygn. akt SNO 5/07) nie wyraził tak stanowczego stanowiska, zwracając uwagę, że „brak spłaty kredytów i dopuszczenie do egzekucji z wynagrodzenia należy ocenić jako uchybienie godności urzędu sędziego pod pewnymi warunkami (…), na przykład: sędzia zaciąga kredyt i nie spłaca go w terminie z przeznaczeniem środków pieniężnych na uprawianie hazardu, prowadzenie wystawnego trybu życia, wyjazdy na luksusowe wycieczki itp. Natomiast zaciąganie kredytów bankowych dla rozwiązywania niecierpiących spraw majątkowych (naprawa domu), wypadków losowych (kradzież samochodu), czy też kosztów sprawowania opieki nad osobami najbliższymi, powinno być ze szczególną rozwagą oceniane w kontekście art. 107 1 u.s.p. jak i art. 109 1 u.s.p.” W obecnej sprawie uprawnione jest stwierdzenie, że nie ma jednego typu zachowania (czynu)\n',
 'krzyżu; słowa, które W; gI dUs e milionów powtarzają od wieków ł (!łr6d ł ŚWiAt h. B li \'" . I ,ustOSZał o14oLla ehopo s znIszczone JUz były 1"" dawna e t c2asie narodzenia Chrystusa, podczas gcl cze W6 o lca górnego Egiptu Memfis" bo.. gatem j czas bYlo miastem. "SŁOWO POLSKIE" Nr. 48. dnia. 25 lutego 1898. narzekania na niedostatecżnoś\'ć sił, zwłaszcza\' pOJnocniczych w sądach, "kawalki a leżą miesiącami nieodpisane, strony ponoszą straty, nie mogąc doczekać się wyroków, egzekucyi, intabulacyj itd., aż tu p. minister Ruber reskryptem z dnia 21 stycznia 1898 1. 29217 wezwał sądy Galicyi do" wydatnej redukcyi liczby dyetaryuszów", których liczba \'ma w Galicyi przewyższać liczby winnych prowincyach. Ale w innych prowincyach jest dwa razy tyle sądów, sądy więc mają dwa razy mniej do roboty. Jest to zamach na spra.wiedłiwość w Galicyi, bo w razie redukcyi to już niczego się nie\' bę ie można doczekać, a za.ległości i tak olbrzymie, rosną do niemożliwości. Posłowie sa.mi powinni się \'z\'energią upomnieć o to, ina,czej sprawiedliwość pOz()sta; ie na papierze. Czas najwyższy, aby pomyślano o poJepszeniu bytu dyetaryuszów, którym, rozporządzenie powyższe grozi jeszcze większą nędzą, bo naczelnicysą,dów muszą dla rządu uzyskać "redukcyę", a nie mogąc obyć się bez pisarzy, będą zapewne tu j owdzie obniżać im płacę, aby za wyznaczony ryczałt utrzymać przynajinniej dotychczasową liczbę pisarzy. Pisa.rr. pracuje ca.ły dzień za 20 do 25\' zł. miesięcznie dla, rządu, który ujmuje się za lepiej płatnymi robotnikanli pod presyą socyalizmu może wkroczenie socyalizmu do biur sądowych zmusi rząd dopiero do pomyślenia o losie swych pomocników. Do tego doprowadzić się nie powinn lecz zawczasu zapobiedz agitacyi przez polepszeniej:ic bytu. " K. B. Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie komisyi wybranej przez Radę miejską po głośnej dyskusyi t, e a t r\'a l n e jdla zb\'adania stanu obecnego teatru pod względem. .finansowym i artystycznym. W posie. "dzeniu wzięli ,.udział ,ąlł?,k siedmiu wybranych ad hoc członk,ów R,ady tt;liejskięj. także\' zaproszeni na. nie dyrektorowie \'teatru pp. Bandrowski i Heller. Obrady komisyi były poufne, przeto nie. możemy podać ich przebiegu. i, lCómisya, mająca za, cel opracowanie pro.. jektu rę,9rganizacyi u r z ę d u b u d o w n i c z e g o In i e js k i e g o\', ukończyła swe prace., Projekt wygotowany przez tę \'komisyę, w s\'treszczeniu przedstawia się następująco: U rząd budowniczy miejski ma być s a m o i s t n y m organem administracyjnym dla spraw budowni zych miejskich, pod kierownictwem dyrektora urzędu. Dzieli się on na dwa główne oddziały: inżynieryi i architektury; na czele każdego z oddziałów stoi radca budownictwa. Liczba sił pracujących technicznych\' ma być pomnożona o cztery; ootąd jest ich 1-9, na przy złość ma być 23. Dyrektor urzędu jest członkiem\' g mium magistratu; w którem zasiada z glosem stanowcz,m., Pr Jekt pójdzie teraz pod obrady sekcyi ill. Rady miejSkiej, jako tej, ., do której należy badanie i przedkładanie wniosków we ,wszelkich sprawach budowniczych, a następnie. dOfi;ekc organizacyjnej i pełn&ij, Rady, gdzie zapadnie\' ostateczna decyzya. ,Bgzamina uzdolnienia na jednorocznych ochotnikó.w\n',
 'reagentów. Okazało się bowiem, że przy wysoleniu chinoksaliny węglanem sodu w nieobecności nadmiaru związku glipksalu z kwaśnym siarczynem sodowym zupełnie nie powstają produkty odbudowy chinoksaliny. Z drugiej strony stwierdzono, że nawet mały nadmiar tego związku powoduje powstanie bardzo ciemnych hydrofilnych żywic o bardzo silnym działaniu emulgującym. W tym przypadku proces przebiega więc inaczej niż w przypadku wy solenia chinoksaUny ługiem sodowym, gdzie z nadmiaru glioiksalu powstaje kwas gHkolowy. W odróżnieniu od tego w roztworach po kondensacji, zawierających dokładnie stechiometryozną ilość reagentów lub też niedomiar glioksalu, po wysoleniu metodą według wynalazku warstwa wodna zachowuje jasno żółtą lub jasno brunatną barwę. Stąd też można dobrać stosunek ilościowy składników przez wykonanie kilku próbnych kondensacji z następnym wysoleniem. W tych próbach po przekroczeniu stechiometrycznego stosunku pochodnej glioksalu zmienne barwy są tak ostre i wyraźne, jak przy bardzo dobrze widocznym procesie miareczkowania, co pozwala na dobór ilościowy składników reakcji z 5 dokładnością do 0,5—1%. Stwierdzono, że takie dokładne ilościowe dobranie reagentów i następnie wysolenie metodą według wynalazku pozwala na uzyskanie tak dobrego rozdzielania faz, jak tego przedtem w ogóle nie było można uzyskać. Warstwa chinoksaliny wydziela się tak ostro i zupełnie, jak warstwa oleju na wodzie. Oddzielenie jej od warstwy roztworu, na przykład przez lewarowanie lub w rozdzielaczu nie nastręcza trudności. Otrzymana w ten sposób chinoksalina nie zawiera przy tym praktycznie żadnych zanieczyszczeń, a więc nie wymaga dalszego oczyszczania. Natomiast w przypadku nadmiaru glioksalu obecność emulgujących żywic w mieszaninie jest przyczyną niedokładnego i nieostrego podziału faz. Wydzielona chinoksalina nawet przy małym nadmiarze pochodnych glioiksalu jest silnie zanieczyszczona wymienionymi żywicami i zwłaszcza znacznymi ilościami roztworu macierzystego, natomiast we fazie wodnej pozostają również zmienne ilości chinoksaliny w postaci szlamu, ewentualnie emulsji. W razie obecności większej ilości tych zanieczyszczeń, chinoksaliny w ogóle nie można rozdzielić, gdyż tworzy ona całkowicie nierozdzieląjący się szlam, ewentualnie emulsję. Przeciwnie w przypadku użycia do kondensacji chinoksaliny nadmiaru o-fenylenodwuaminy, produkt rozdziela się dobrze, ale zawiera nadmiar nieprzereagowanej o-fenylenodwuaminy. Przy małym nadmiarze o-fenylenodwuaminy uzyskuje się produkt o nieco obniżonej temperaturze topnienia, przy większym nadmiarze produkt w postaci niekrzepnącego oleju. Prawidłowy stosunek ilościowy reagentów można również dobierać w ten sposób, że najpierw przeprowadza się kondensację z przybliżonych ilości, następnie pobiera próbkę i po wysoleniu obserwuje barwę fazy wodnej, po czym dodaje odpowiednią ilość potrzebnego składnika i znowu pobiera próbkę. W ten sposób przez wysolenie kilku próbek i odpowiednie dodawanie składników, można dokładnie ustalić ilości składników, które mają być użyte do kondensacji. Prowadzenie korekty ilości składników stosownie do wyniku próbek jest możliwe, aż do samego wysolenia całej ilości roztworu. Zwłaszcza istotne znaczenie ma faikt, że aż do chwili wysolenia można też dodawać o-fenylenodwuaminę ewentualne przedawkowanie glioksalu nie pociąga szkodliwych skutków, jeżeli zostanie skorygowane przed wysoleniem. Dzięki zastosowaniu tej metody można z łatwością i dokładnie dobrać właściwe proporcje obu reagentów nawet wtedy, jeżeli do reakcji stosuje się o-fenylenodwuaminę i glioksal lub jego pochodne w postaci na przykład roztworów, w jakich zostały otrzymane, ewentualnie w mieszaninie z innymi substancjami, niewysuszone itd. W ten sposób można nie tylko uniknąć operacji wydzielania substratów do kondensacji, ale rów- 15 20 29 90\n',
 'spowiadał, a spo\\\\\\\\viadał r/cc 1110żna al nin1 wadził życie i gorli,vic pracując nau zLa,vienienl Jucha Bogu oddał. Pra\\\\\\\\vdzi\\\\\\\\vic n10lna po\\\\\\\\!viedzieć, swych O\\\\\\\\VieClCk, jak I)ochodnia przyśv Ticcał rnłod- 11tl1arł na I)lacu jako dobry żołnierz Chrystusa" szej braci i zostawił piękny l)rzykład do na la(lojako m czennik: pracy i poświ\'-2ccnia si Dwa-\' wania. Unlarł r. 1872 lipca 21 dnia, z żalenl dzieś\\\\\\\\":ia dwa lata L dąc proooszclenl ła,vko"vskiln, pogrzcbiony przcz \\\\\\\\VC łzach tonącycl1 lJarafjan doskonale poznał s\\\\\\\\vycI1 paraf jan, \\\\\\\\vicd/iał ich nlO- i dziś jcst I)rzcdnliotcm l)obożncgo ich \\\\\\\\VSpo.. ralnc usposobienie, śledzIł I)otrzcby cI ucll0wne, nlnicnia. boczenia i słabości, a jal(o gorli"vy pasterz ob 111 yślał stoso\\\\\\\\vne środki, co mówił, to stwierdzał slowen1 c,vangelicznynl, a nade\\\\\\\\Vslystko \\\\\\\\vlasnynl prz)r1{ładcI11, i tal{ torował gwszystkim urog Jo 11ic ba. 1875 f. dnia 5 01arca, ZakOtlC7ył 2ycie nagle Pr lykład świą to bIi \\\\\\\\vości l{aplan a j es t naj \\\\\\\\V)T \'ś. I). ks. J Ólcf J anl1Sz1{icwicz. U rodził się \\\\\\\\v r. 1l1ó\\\\\\\\vnicjs....C111 kazaniem dla ludu; ,vlaśnic taki, 1809, w Szawelshin] povviccie, ze szlachetnych, bo- I )rzcz la t pr Lcszlo u wadzieścia, \\\\\\\\v całej peJ 11 i 111i cli. go boj n YCll i dość l1.1ll0Żn yeh rodl icó \\\\\\\\V; nauki puła\\\\\\\\vko\\\\\\\\vscy paraf janie, \\\\\\\\V osoLic s"vrgo !>roLoslcza bicral li XX. l1alyljanó\\\\\\\\v, \\\\\\\\V l>odubiskich szkolach ś. p. ks. Narl ie"vic/a. Życie jego pry\\\\\\\\vatne Lyło będących podówclas na stopniu po\\\\\\\\yittto\\\\\\\\vych. 1>0 \\\\\\\\1VZOren1 naj Ś will to b l i wszego kapIana,.. \\\\\\\\VlOrCJ11 n1 ;a SkOti.CiO n yeh nalIk ar h, 111 aj (tC w do 111 u pi k n y prz}Y.. pra\\\\\\\\vdzi \\\\\\\\v ie Dolega, co Doga i kości 61 tylko 111 iał kład po uo ności roclzicó\\\\\\\\tv, 111 łodzian w I aranill Ż Yna serClI, co \\\\\\\\vszyst ko ulaÓ poś\\\\\\\\vięcił, tycie i całe cia \\\\\\\\vdrożył się Ju ś,vjątobli\\\\\\\\vości i postano\\\\\\\\vił swe mienie, Lo \\\\\\\\vsl.ystko, co 111iał oJdał Dogu na poświ cić si na słl1ib Boią ,vistanie ducho\\\\\\\\vnym; chwałę; !)rtJcz. nędznej gospocttrki nic nic zostawił, \'vY tyrn celu \\\\\\\\tyst9-pil do Żnllljtli\'kicgo Scolinarjul1), cały funuusl za życia odllał 11(.1. \\\\\\\\vybudo\\\\\\\\vanie l u- pod kicrunkienl XX. MissjonarlY zostająccgo; ścioła. Nallto, życic)jcgo !)ry"vatnc przypomina \\\\\\\\v czasie pobytu S\\\\\\\\vcgo \\\\\\\\v duchownym zakładlic, D1 1ll oWYt"h sławnyell zakonnil{ó\\\\\\\\v i nl ŻÓ\\\\\\\\V ś\\\\\\\\rvi ol\\\\\\\\azał pi kny 11ost P w naukach. vV r. 18S-ł-, tych, co suro\\\\\\\\vościćl S\\\\\\\\vcgo tycia budo\\\\\\\\vali społe- \\\\\\\\vyświ cony prtcz ś. l). ks. Michała G-iedrojcia, cznośc. Za\\\\\\\\vsze nicskażony, ciągłą zajęty pracą, Biskupa, koadjutora Żnlujtlzkiego, na kal)łanal1ielubił tlul11nych zgromauzeń i biesiad, żaullych Poezątko\\\\\\\\ivo pełnił obo"viCllki \\\\\\\\vikarcg"o, przy rOlzabaw suLic nie poz\\\\\\\\valał i najsLlrowslc pro\\\\\\\\vaclził ln titych l(ościołach, alc C7Ujc!C \\\\\\\\tviclką chęć do życie; przez wiele lat nic jadał mięsa, sypiał na llalszcgo kształccnia się w naukach pojechał do twardych desl...ach i lcgularnic, taI( "V limie j\'1k \\\\\\\\Vilna, do tanlCc/ncj duchownej akadcn i, l{ilktl w lecie, wstawał o tr7cci<.j go<.lzi11ic, ahy Jniał wiQ- lat słuchał kursu naul{ i otrzyruał stopień kandycej czasu <lo modlitwy i posługi kaplanskicj. Mi- data ś. \'l\'coIogji. 1)0 powrocie do djccczji Lył nalośnik Boga, najgoręts/c den) zanosił IllOdły, pacie... znaczony na adn1inistratora Iłokskiej parafji, a\n',
 'za wybitne zasługi w pracy zawodowej na rzecz ochrony przeciwpożarowej KRZYŻEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI 30. Mądry Leon s. Franciszka. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: L. Wałęsa 455 ZARZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI PRZESTRZENNEJ I BUDOWNICTWA z dnia 29 września 1994 r. w sprawie ustalenia ceny 1 m 2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego za" kwartał 1994 r. Na podstawie 9 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 czerwca 1993 r. w sprawie udzielania dotacji na wypłatę premii gwarancyjnej od wkładów oszczędnościowych na budownictwo mieszkaniowe (Dz. U. Nr 59, poz. 268) zarządza się, co następuje: 1. W celu obliczenia wskaźnika przeliczeniowego 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego, jako podstawy do obliczenia premii gwarancyjnej dla posiadaczy oszczędnościowych książeczek mieszkaniowych, ustala się cenę 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego za II kwartał 1994 r. w wysokości 7900 tys. zł § 2. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa: B. Blida 456 ZARZĄDZENIE MINISTRA ROLNICTWA I GOSPODARKI ŻYWNOŚCIOWEJ z dnia 20 września 1994 r. w sprawie zasad i form prowadzenia reklamy i przekazywania informacji o środkach farmaceutycznych i materiałach medycznych stosowanych wyłącznie u zwierząt. Na podstawie art. 4 ust. 1 oraz w związku z art. 49 ustawy z dnia 10 października 1991 r. o środkach farmaceutycznych, materiałach medycznych, aptekach, hurtowniach i nadzorze farmaceutycznym (Dz. U. Nr 105, poz. 452 oraz z 1993 r. Nr 16, poz. 68 i Nr 47, poz. 211) zarządza się, co następuje: 1. Przed.miotem reklamy środków farmaceutycznych i materiałów medycznych stosowanych wyłącznie u zwierząt, zwanych dalej "środkami" i "materiałami", mogą być jedynie środki i materiały dopuszczone do obrotu w Polsce. 2. 1. Reklama środka lub materiału powinna zawierać: 1) nazwę handlową i międzynarodową oraz nazwę sub- stancji czynnej, jeżeli środek lub materiał nie posiada nazwy międzynarodowej, 2) wskazania dotyczące stosowania, 3) ewentualne przeciwwskazania stosowania środka lub materiału, wskazanie na działania niepożądane oraz na specjalne środki ostrożności przy ich stosowaniu, 4) zalecenie zapoznania się z treścią ulotki informacyjnej dołączonej do opakowania środka lub materiału, które w odniesieniu do środka lub materiału reklamowanego za pośrednictwem radia lub telewizji powinno trwać co najmniej 3 sekundy. 2. Dane, o których mowa w ust. 1 pkt 1-3, nie mogą być sprzeczne z treścią ulotki informacyjnej dołączonej do opakowania środka lub materiału. 3. Wskazania dotyczące stosowania nie mogą informować, że środek ma lub może mieć zastosowanie przy leczeniu i zapobieganiu chorób zakaźnych zwierząt objętych obowiązkiem zgłaszania i zwalczania. 3. 1. Reklama środków i materiałów nie może być przekazywana w sposób sugerujący lub sprawiający wrażenie, że: 1) stosowanie środka lub materiału nie wymaga konsultacji lekarza weterynarii, 2) odbiorca reklamy, na podstawie zawartej w niej treści (np. opisu choroby), może określić stan zdrowia zwierzęcia, 3) stosowanie środka lub materiału gwarantuje wyleczenie lub polepszenie stanu zdrowia zwierzęcia oraz że wyniki leczenia przy zastosowaniu danego środka lub materiału są równoważne lub lepsze niż przy zastosowaniu innego środka lub materiału, 4) stosowaniu środka lub materiału nie towarzyszy żadne działanie niepożądane, 5) stosowanie innego niż reklamowany środka lub materiału albo niestosowanie reklamowanego środka lub materiału może pogorszyć stan zdrowia zwierzęcia, 6) reklamowany\n',
 "68, zaś w obrębie działalności Towarzystwa rolniczego w Krakowie, które dopiero w roku 1908 rozpoczęło zakładanie obór gminnych, do końca roku 1909 było obór takich 11, obecnie Jest ich 13, a 3 w toku założenia. Pomijać nie należy pomyślnego rozwoju związków hodowlanych w zachodniej części kraju, które współdziałają z Towarzystwem rolniczem! a najbardziej. zasługuje na uznanie działalność Towarzystwa rolniczego w kierunku zawiązywania związków handlowych włościańskich, których obecnie jest 9 i dowodzą, że i wśród małorolnej własności zamiłowanie do postępowej i racyonalnej hodowli bydła czyni pokaźne postępy. Niemniej znaczny postęp skonstatować należy w pomnożeniu stacyi buhajów, których Towarzystwo gospodarskie posiadało z końcem HJ09 roku 705, obecnie zaś 769. Towarzystwo rolnicze po koniec 1909 roku 421, obecnie 575. Stacye te do pewnego stopnia zastępują buhaje licencyonowane, co do których pomimo tylekrotnego wezwania czynników powołanych do czuwania nad wykonywaniem postanowień ustawy hodowlanej postępu dostrzedz nie można głównie co do buhajÓw zakupionych lub najętych przez gminy,- podług wykazu za rok 1909 bowiem jest jeszcze 23 powiatów, w których niema ani jednego buhaja gminnego lub najętego Fzez gminę, a buhaje licencyonowane będące własnosci prywatną, nie zaspakajają potrzeby, gdyż nader często zostają sprzedane zaraz po licencyonowaniu na rzeź lub poza obręb odnośnej gminy. Nasuwa się tu pytanie, czy nie należałoby użyć części funduszów subwencyjnych na premiowanie a raczej na nagrody dla licencyonowanych buhai będących własnoscią prywatną, pod warunkiem że przez rok cały funkcyonowały w gminie i są dobrze utrzymane. Nadzieja uzyskania nagrody niewątpliwie w wielu wypadkach zapobieże usuwaniu licencyonowanych buhajów od rozpłodu przez sprzedaż. Komisya nie stawiając wniosku co do wysokości tych premii, poddaje tę sprawę pod rozwagę Wydziału krajowego a ewentualnie do odpowiedniego zarządzenia. Objawem pomyślnym jest większe zainteresowanie się w 7dzia.łów powiatowych podniesieniom hodowli bydła b dź to przez zaciąganie lJożyczek z stałego funduszu hodowla.nego celem dostarczenia gminom dobrych rozpłGdników. bądź też przez przyczyni.anie !.'1ię kosztem funduszów powiatowych do zakladania obór gminnych lub też subwencyonowaniem buhajów stacyjnycb. Akcyę tępienia gruźlicy w roku sprawozdawczym prowadził Wydział krajowy w sposób dotychczasowy, a ponieważ pod wzglę(łem tępienia zapomocą metody Banga podniesiono z wielu stron pewne wątpliwości, Wydział h,.jowy poddał tę sprawę pod obrady Komisyi dla spraw rolniczych, któu po wyczerpującej Llyskusyi uchwaliła doradzać Wydziałowi krajowemu szereg wskazówElk co do zastosowania tej metody, która okazuje się dotąd jako najodpowiedniejsza -. gdyż wszelkie próby i doswiadczenia przeprowadzone metodą ochronnElgn szczepienia Behringa i zmodyfikowanych przez Heymansa i Klimmera nie ziściły pokładanej w nich nadziei. Komisya wyraża zdanie, że ze względu na znaczny kapitał uwięziony w oborach gminnych a szerzącej się w kraju gruźlicy u bydla należałoby -- jak to już Towarzystwo rolnicze uczynić zamierza, zaprowadzić oiJowlązkowe z()zepienie tuberkuliną a przynajmniej kliniczne badanie tych obór celem zabezpieczenia zdrowotności przYC1how ku, który służyó ma do wytworzenia rozpłodników dla stacyi lub też materyalu żeń kiego do zakładania nowych obór gminnych. W ostatnich latach zakaźne ronienie u krów szerzy się w całym kraju, wyrządzając hodowli ogromne szkody, i niewątpliwie przyczynia się do drożyzny mięsa skutkiem umniejszonego wychowu ci ląt. Komisya wita też z zadowoleniem wstawienia przez Wydział krajowy do preliminirza budżt\\\\\\\\tu na rok 1911\n",
 'utworzyć! Nikt tego wezwania nie usłuchał. Cały ten fakt utworzenia "niepodległego" Królestwa Polskiego był bowiem tylko marną komedią. Niemcom, a także Austrii szło jedynie o to, żeby pokazać światu, że rzekomo nie mają zamiarów zaborczych, a prowadzą tylko wojnę obronną. Również szło im o wzmocnienie swych mocno przerzedzonych szeregów polskim żołnierzem. Po szumnych zapowiedziach aktu 5 listopada, nie nastąpiły też wcale czyny, któreby wskazywały, że państwa centralne szczerze myślą o wskrzeszeniu rzeczywiście niepodległego państwa polskiego. Utrzymano nadal podwójną okupację: austriacką i niemiecką, ucisk i grabieże w obu okupacjach trwały w dalszym ciągu, a dzikie i brutalne obchodzenie żołdaków z ludnością potęgowało nieufność, rozgoryczenie i nienawiść ku najeźdźcom, mimo ich pięknych obietnic. Ale Tymczasowa Rada Stanu, utworzona w grudniu 1916 r. ani późniejsza Rada Regencyjna nie miały żadnego głosu ani znaczenia. Wszechwładnie rządził z ramienia Wilhelma II generał Besseler. Na utworzenie armii polskiej nie pozwolono. Niemcy i Austria przez cały teq czas istnienia na papierze Królestwa Polskiego popełnili tyle nietaktów i aktów gruboskórności, że kiedy przyszła powołana chwila naród polski z radością von Saperdepiksa widział już płomienie wciskające się przez okna, słyszał łamanie sufitu nad głową, czuł zabójczy gąszcz dymu, piekł się jak pieczeń na różnie w swym wygodnym powijaczu. A tu okropność nad okropnościami! skrępowany w pierzynie, nie mógł ruszyć ani ręką, ani nogą. J ohann! wrzasnął z ostatnim wysileniem, bo głos mu już odmawiał posłuszeństwa. Na to wszystko odezwało się tylko okropne chrapanie z przedpokoju, które zdjęty piekielną grozą respicjeat wziął za łomot pękających murów. To już było nad jego siły, zabełkotał jeszcze coś jak: J ohann! ratunku! i stracił przytomność. Kilka chwil przepędził w takim stanie, aż nagle okropnie ściśnięty za nos otworzył oczy. Przed łóżkiem z latarką w ręku stał Hałajkiewicz z dwoma fornalami. Respicjent parę minut obłąkanem okiem wodził po całym pokoju. Zupełna już cisza panowała dokoła, za oknami było ciemno jak w podziemnym lochu. Co to jest, co to znaczy! gwałtu! ratunku! wykrzyknął nie mogąc się jeszcze opamiętać. Na to czcigodny ekonom wyciągnął swą szeroką dłoń i chwytając go całą siłą za nos, zaczął nim kręcić na wszystkie strony jak kutasem od czapki. Trzeba kręcić, mówił głośno do fornali, niech przyjdzie do siebie. Respicjent tarzał się i rzucał w swym worku jak oparzony. Ratujcie! wołał, wody! ogień! Potrzeba było kilka minut, nim wreszcie o tyle odzyskał przytomność, że mógł zrozumieć słowa pana Hałajkiewicza. Co, mnie się to śniło szycko ? L.. zawołał respicjent odurzony. wyrzucił za drzwi nieproszonych twórców naszej "niepodległości". Niestety byli w swoim czasie ludzie, którzy cieszyli się z tego "podarunku" Wilhelma i Karola. Pamięci wielkiego syna Ziemi Poznańskiejw 90-tą_ rocznicę śmierci Karola Marcinkowskiego. Po smutnych doświadczeniach roku 1848 a dalej roku 1863, już wszyscy Polacy w Wielkopolsce zrozumieli, że drogą, która najpewniej zaprowadzi ich do celu, jest tylko ewolucja a nie rewolucja. Przedtem tylko nieliczne światlejsze jednostki w Poznańskiem rozumiały i propagowały tę ewolucję, polegającą na rozwijaniu i wzmaganiu sił narodowych we wszystkich kierunkach, przy równoczesnej najwyższej czci dla tych ideałów, za które ojcowie krew przelewali i przy gotowości przelania krwi, jak\n',
 'działa w dostatecznie wysokiej temperaturze kiedy na stykach pomiędzy elektrodami 2 i 3 i ferroelektrykiem 1 pojawi się emisja termopolowa prowadząca do wstrzykiwania elektronów z elektrody 2 do przylegającej warstwy ferroelektryka oraz emisji elektronów z przeciwległej powierzchni ferroelektryka 1 do elektrody 3. Nośniki wstrzyknięte do warstw powierzchniowych ferroelektryka 1 są wychwytywane przez ładunki polaryzacyjne i tworzą z nimi stany donorowe przy elektrodzie 2 i akceptorowe odpowiednio przy elektrodzie 3. Warstwa materiału ferroelektryka 1 zamienia się w ten sposób w układ analogiczny do złącza półprzewodnikowego typu np. Nośniki wstrzyknięte w wyniku emisji termopolowej wraz z nośnikami rodzimymi ferroelektryka 1 generowanymi termicznie powodują gwałtowny wzrost przewodnictwa elektrycznego układu. Różnica potencjałów elektrod 2 i 3 powstała w wyniku emisji 4 termopolowej wywołuje odpowiednio skierowany prąd przewodnicwa IE. W warunkach kompresji wstrzykniętych nośników przez ładunki polaryzacyjne następuje dyfuzja 5 tych nośników w kierunku gradientu koncentracji tak jak dyfuzja cząstek obojętnych. W tych warunkach bowiem proces dyfuzji nic jest hamowany przez pola lokalne, które tworzyłyby nieskompensowane nośniki, Prąd dyfuzyjny ID ma kierunek io przeciwny do prądu przewodnictwa Ie. Przy Id>Ie proces emisji termopolowej przebiega w sposób ciągły a jednocześnie wstrzyknięte nośniki są przenoszone przez wnętrzne ferroelektryka 1 w kierunku przeciwległych elektrod. Przy zwarciu 15 końcówek przewodników 4 i 5 oporem zewnętrznym Rz w obwodzie płynie prąd* I-ID —IE 20 Wartość prądu I zależy także od temperatury, do której podgrzany jest układ ferroelektryk 1 elektrody 2 i 3. W zakresie temperatur ogniwa, w którym Id>Ie natężenie prądu I zmienia się wg wzoru I I0e— w/kT 25 gdzie W oznacza energię aktywacji nośników prądu. Energia aktywacji zależy głównie od doboru materiału ferroelektryka 1 i elektrod 2 i 3 oraz od wartości oporu obwodu zewnętrznego. Stwierdzono, 30 że ze wzrostem oporu obwodu zewnętrznego energia aktywacji maleje. Przy większych oporach zewnętrznych większe jest napięcie stanowiące iloczyn IRZ i większy jest odpowiednio prąd przewodzenia IE. Powoduje to wzrost koncentracji centrów 35 donorowych i akceptorowych w krysztale ferroelektryka 1, wzrost lokalnych poziomów donorowych i akceptorowych i odpowiednie zmniejszenie szerokości pasma wzbronionego. W ustalonych warunkach temperatury ogniwa 40 i oporu obwodu zewnętrznego Rz siła elektromotoryczna bądź natężenie prądu jest wynikiem dynamicznej równowagi procesów emisji termopolowej, dyfuzji i przewodnictwa elektrycznego. Narzuca to określone warunki doboru materiałów ferroelek- 45 trycznych pod względem wartości przewodnictwa i punktu Curie, a także określa roboczy zakres temperatur. Do temperatury Curie siła elektromotoryczna oraz natężenie prądu rośnie zaś powyżej tej temperatury następuje zmniejszenie tych wiel- 50 kości w miarę hamowanego przez warstwy wstrzykniętych ładunków zaniku polaryzacji spontanicznej. Działanie warstw ładunkowych powoduje w związku z tym zmianę położenia punktu Curie zależną także od wielkości oporu Rz obwodu zewnętrznego. 55 Charakterystyki przebiegu napięcia i natężenia w zależności od oporu obwodu zewnętrznego dla różnych stałych temperatur ogniwa mają przebieg zgodny z treścią prawa Ohma dla obwodu, jeśli uwzględni się zmiany oporu wewnętrznego ogniwa 60 w zależności od temperatury i oporu zewnętrznego. Przewodniki 4 i 5 mogą być wykonane z różnych materiałów o różnych współczynnikach termoelektrycznych. Przy dostatecznie wysokiej temperaturze w układzie występują procesy emisji termopolowej 65 skierowane początkowo zgodnie z kierunkiem pól\n',
 'i zagraniczne Lokal otwarty do godziny 1-szej w nocy. :: Skład wisi Imrtowny i częściowy, :s 5095 27 0 ... R sądowo ocrawnioaa fair/ia wsi mit mmti mw ispeiyslnycli toiizyti!. Ł ped firmą HHMIf? przy ul. św. Csertrsady pod Nr. 4 wyrabia pod kcaticlą komiayi Przeaytócwej Tow. bek, Krak. aaloaotłs prso* t >i l\'ow. wosSy Hsisieraliae sztiaczssa odpowiadajs.ee okładeai chemicznym wodom: BILiIŃ8KJ.iSJ, GE3SHU- BLuiHSKIifij, SBLTERSKiKJ, VICHY, 11AR YkiNBADZKIBJ, HOiki BŁFRGł, KiSSINGBN\', t.idaioi speeyalia© lecsiaics© 23137 o jak: litową, bromową, jodową, żolazbta, kwaśną, oraj waily leczniczo normalne t przepisu S*poL Jaworskiego. Spr?edaż cząstkowa w aptekach idrojusryasi. Cenniii na ż»lanl3 franco. S2E3SS w UfesSsitataia 58/55 MP. Ofi ii z mc. .v em zagłębianiem i podnoszeniem korpusów, poleca do natychmiastowej dostawy WL BMIas m Lwowa shecnle: Wiefel, Radefzkysfrssse 4,1/12. 6418 PEISI8H w pobliżu parlamentu, pokoje urządzone na sposób nowoczesny na dni i miesiące, z utrzymaniem lub bez. Wyborna ki kuchnia, umiarkowane ceny. 6479 1 3 jr W W mi laaUyjiUliWtJl b Celem szybkiego umundurowania PP. Legionistów pieszych i konnych, oraz PP. Oficerów odjeżdżających .na plac boju, podejmuje sią pracownia krawiecka SI ipa i ;§ W-S iŁjs-fce&csaw Krakowie jest od 1 listopada b. r. do wydzierżawienia. Zgłoszenia pod adresem J. Dębska, Podgórze, Mickiewicza 28. 6168 9 10 W W ii iMtego w SSrakawis, nL św. Jasas 2. 13, wykonania tychże w przeciągu od 12—24 godzin, wyszkolonego w tym cela przy pomocy funduszu Wydziału krajowego. 6467 U ISllliB 5—7 pokoi, przedp., kuchnia, łazienka, elbktryka i dwa pokoje na 1 p, od października. Wiadomość w Krakowskiem Biurze Oki; "kiĄ Dunajewskiego 3. o WiedetiL Jwdm Wisdeś, UL Isersirasse 323 Meszania. W pobliżu aanatoryów. .A juz., położenie w centrum miasta, wszelki komfort, znakomita kuchnia, pokoje z kompletnem utrzymaniem 8 K. Telefon 11/4483. 6189 5 5 y» h»8 s komfortem, aSiey Szewskiej L 15, w każdej chwili do wynajęcia. Wiadomość tamże w skleki Anisa. 6383 3 3 MUNDURY A® Krosst Kl. Floryaffis&a 3,44. Te5. 3263. 6389 5 20 H^oŁtsr praw poszukuje jakiego bądź zajęcia lnb lekcyj na wsi. Zgłoszenia: „.fid!!51 poste\'restante Sefcica. 6443 4 4 M koki iisfflii i konwersacyi udziela rutynowana nauczycielka. Kraków, ul. św. Jana 28, I p. 6160 19 o Wszellcie naprawy okularów i cwikierów, wstawianie szkieł i t. p. wykonuje najstaranniej tanio i szybko K. MIŚjaSTS, ojsJyk i mechanik w Krakowie, ni. KarmeMsha 5.5. s>6£>0 10 lo Pokoje umeblowane, z całem utrzymaniem lub bez, na krótszy lub dłuższy pobyt, do wynajęcia. Ul. Sobieskiego 1. 16 c, II piętro. 6284 11 0 Ma Terem I®. Franciszka (Bracia Alherśaiiia) posługujący ubogim w Erslseuiis, Es;s!mlea*s, Mica Ersli©®s!sa L 43 Telefon 3213 sprzedają najpowszechniej używane meble gięte, wyplatane lub z siedzeniem deszczułkowem, t. j. krzesła, fotele, kanapy, bujanki, taborety biurowe i salonowe. Równif\' przyjmują krzesła do wyplatania, nar.\'-vy i politurowauia. Krzesła i stoły do wypożyczania są na składzie. Wycieraczki kokosowe, oraz własnego wyrobu plecione trzcinowe, w różnych wielkościach. Chodniki kokosowe do kościołów, urzędów na schody, korytarze i do przedpokoi. 2656 1,8 o ©sefee z maturą seminaryalną, z praktyką biurową, władająca językiem polskim i niemieckim, szuka zajęcia. Zgłoszenia pod 2L\n',
 'godzinami pracy W spółdzielni posługiwać się tymi narzędziami W celach zarobkowych. Narzędzia Więc są, tylko należy ich poszukać. no zmuszać rzemieślnika, ne dla obrony własnej niezawisłości. Proste rozwiązanie Trzeba być jednak ślepcem, aby nie zauważyć różnicy: ogra niczenie armii zjednoczonych Niemiec nie Wysuwających żad nych roszczeń terytorialnych ma wszelkie szanse na to, aby nigdy nie wyciągnąć szpady z DOChWy. Tymczasem 12 „europej skic dywizji Adenauera we dług wyznań samego kanclerza miałoby służyć do podbojów za Łabą, Odrą i Nysą, Stanowisko radzieckie jest tak oczywiście zgodne z narodowym interesem Francji. W tak prosty Sposób rozwiązuje ono problemy zaognione, zdawałoby się beznadziejne, że ani jedno pismo paryskie nawet spośród najbardziej wrogich ZSRR nie 0śmieliło się zażądać odrzucenia noty radzieckiej. Ani jedno nie wysunęło jakiegokolwiek rzeczo wego argumentu przeciw meryto rycznej stronie inicjatywy radzieckiej. Nagromadzoną żółć usiłowano jednak wyładować w \'inny sposób. Departament Stanu Nle znaczy to jednak, że W01- nie Wybaczyłby redaktorom fran który cuskim\', gdyby „po prostu" po- Doslada np. potrzebną sztancę, do tviedzieli oddania jej spółdzielni. To nieikonferencja zgodnie z prawdą, że Czterech i traktat\' jest właściwa droga. Nżitomiastjpokojowy z Niemcami przynoszą można i należy wytłumaczyć ta-;iöomyślne rozwiązanie najdoniokiemu rzemieślnikowi, że czaso-áślejszego dla Francji problemu we przekazanie potrzebnych na-,międzynarod.ovzego. Zaczęła się rzędzi do użytku spółdzielni łeżyizatem Tłašonka... tym rolom nie W jego urłasnym interesie, że. u-šna Zvziązek Radziecki, ale na ko możliwiając produkcję nosi/ego munistów francuskich. Od „Popu artykulu ... m1 sam, jako gvqpöł- laire" do „Aurore" pismacy, któ gospodárz, na tym zyskuje, a Wrüszoie, że dobro spółdzielni ivinno go obchodzić przede wszystkim. Z pewnością każdy uczciwy rzemieślnik, dobrze pojmujący swe obowiązki obywatelskie, zro zumie te argumenty. Zasadą Win ria więc być praca uświadomi jąca, forma zachęty i przekonywania, gdyż tylko w ten sposób osiągnie się cel zamierzony. Na poparcie tego twierdzenia podajemy konkretny przvlçład. W spółdzielni RSP „YPVygoda“ W Pruszczu Gdańskim latem ub_ ro ku nie można było prodiźltourać sandałów dziecinnych nr 23, nr 24 i nr 25, ponieważ nie było odpovvieclnich kopyt. Ale okazało sięże kopyta takie nocia-ila jeden z rzy z lekkim sercem godzili się na likwidację narodowej armii francuskiej i poddanie francuskich oddziałów dowództwu hitlerowskich generałów, „oburzyli się" nagle na komunistów za rzeko_mą „zmianę frontu". Jednakże Jacques Duclos jasno postawił problem, wskazując oczy Wistą różnicę między obronnymi siłami zjednoczonego państwa niemieckiego, których rozmiary i charakter byłyby uzgodnione między czterema mocarstwami, a jaomiędzy odwetowym Wehrmach tem, organizowanym W celach jawnie agresywnych. Opinia francuska rozumie to doskonale Pzlñnlrñtv snółrlvinlni_ ikiedv kie Zresztą "" jak zauważa W rowniialiiyo oraz inni rzemieśiiii-l=A°t_i°nLŚ Przęlłtfłdniczący fran" „y Wvtmmaczyü „m, że brak kmjcuskich Obroncow Pokoju, Yves pyt delcnmvfetuie produktcie -lFatge “ofca räçzœdša przew? chetnie pospieszył snóldzielni zlduje dyskuslę\' 31.11,” me Z\'e`~\'>1`9n1 \'rządowi irancusiçiemu wypoivie.. stał tam przyjęty. Szfgbkinni krokami zbliżamy się ku wiośnie. Czas nagli. Pulchna, Urodzajna ziemia czeka na nowych gospodarzy. Jeszcze tej wio sny obsieją ją ręce chłopów, któ rzy przez lata całe, cieśniąc się W opłotkach rodzinnej wsi, marzyli o własnych, przestronnych domach, 0 własnych, samowystarczalnych i opłacalnych gospodarkach. IZET. pomoca. dostarezaian kopyta. sta.: ,den _z chłopów z kartusltiego_ zgło\n',
 'limfatycznego. Opieka w Hospicjum jest bezpłatna dla chorego i jego rodziny. Stale staramy się o to żeby kampania Pola N adziei zataczała coraz szersze kręgi. Dzięki zbieranym przez nas środkom pomoc hospicyjna dotrzeć może do osób jej potrzebujących. Kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia pokrywają jedynie 40% kosztów ponoszonych przez Hospicjum pozostałe fundusze zdobywamy we własnym zakresie. Pola Nadziei historia Zonkile są międzynarodowym symbolem nadziei. Przypominają nam o ludziach cierpiących, oczekujących naszej pomocy i opieki w trudnym okresie odchodzenia z tego świata. Wiosną, kiedy kwitną zbieramy fundusze dla Hospicjum. Za każdy datek ofiarodawca otrzymuje żonkilową pamiątkę. Inicjatorem kampanii była w 1998 roku brytyj ska organizacj a Marie Curie Cancer Care, a głównym sponsorem Pól Nadziei jest od początku aż do dziś jest firma BP Polska. Pierwsza polska akcja Pola Nadziei Pierwsze żółte żonkile zostały posadzone w parkach i na rabatach Krakowa jesienią 1997 roku. Hospicjum otrzymało w darze 350 000 cebulek od szkockiej organizacji Marie Curie Cancer Care z Edynburga, która na swoje 50-lecie postanowiła wspomóc krakowskie Hospicjum poprzez przeszczepienie na polski grunt akcji zbierania funduszy Pola Nadziei (Fields oj Hope). Pierwsza polska akcja Pola Nadziei była prowadzona wiosną 1998 roku przez organizację Marie Curie Cancer Care i Urząd Miasta Krakowa, Wojewodę Krakowskiego, BP Poland, Ambasadę Brytyj skią, Know How Fund, Krakowskie Forum Rozwoju oraz Towarzystwo Przyjaciół Chorych "Hospicjum św. Łazarza". Stałym elementem kampanii są rokrocznie: kwesty pod krakowskimi kościołami, na uczelniach i w szkołach, w hipermarketach i punktach usługowych; koncert chóru rozpoczynający akcje, oraz inne koncerty charytatywne; aukcja dzieł sztuki; żonkilowy tramwaj; imprezy, kiermasze i konkursy dla dzieci i młodzieży; uroczyste zakończenie akcji. W olontariusze Pól Nadziei Akcj a nasza ma wymiar społeczny. Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy głównie osób młodych dzieci szkolnych oraz studentów i organizacji młodzieżowych, rośnie w społeczeństwie małopolskim świadomość potrzeby niesienia bezinteresownej pomocy osobom chorymi cierpiącym. W trakcie Pól Nadziei odbywają się imprezy i konkursy: jesienią wspólnie sadzimy żonkile, wiosną młodzież włącza się w prowadzenie i organizowanie kwest. W akcję rokrocznie zaangażowanych jest ponad 400 wolontariuszy. Efektem naszej wspólnej pracy w ramach akcji Pola Nadziei 2005 była kwota 400 tys. zł, która w znaczący sposób wsparła działalność "Hospicjum im. św. Łazarza" Ogólnopolski wymiar akcji: W tym roku do akcji "Pola Nadziei" przyłączyło się 36 hospicjów z 33 miast Polski (Bielsko- Biała, Bochnia, Elbląg, Gdańsk, Gdynia, Kraków, Lublin, Miechów, Nidzica, Olsztyn, Ostrów Wielkopolski, Płock, Puławy, Ruda Śląska, Toruń, Tychy Warszawa, Zakopane, Zory, Łabunie, Olsztyn, Bydgoszcz, Darłowo, Szczecin, Jaworzno, Cieszyn, Mława, Tarnów, Zarów, Włodawa). Każde z Hospicjów, które zgłosiło swój akces, organizuje własny program pozyskiwania funduszy w ramach programu ogólnopolskiego "Pola Nadziei" Program Kampanii przygotowany przez Hospicja biorące udział w akcji Pola Nadziei winien zawierać trzy podstawowe ele- Imenty: 1. Szerzenie idei hospicyjnej oraz podanie dokładnej informacji społeczeństwu o niesionej przez Hospicj a opiece dla osób terminalnie chorych i ich rodzin poprzez wydawanie ulotek i folderów, organizowanie koncertów i innych ciekawych wydarzeń. 2. Pozyskiwanie funduszy dla pełnienia opieki hospicyjnej podczas kampanii Hospicja organizują kwesty przy kościołach, na ulicach miast, w sklepach, instytucj ach, na stacj ach benzynowych BP oraz w\n',
 'ci niestety w Idzieńąpowlszedqiyz\' jątki malejgarntki, ?przyby ;r V \' "gVLspi y g nakazami. Tam_ ;usłyszeliśmy ielefVnwagr-oennych, ,nauk pożytecznych i postnnp ien :wspanialychxDwie " wrażenie dor imowyiásnràw ly; Lisnbitza\' \'adwokata Miei 0 7 chowaja» š Rzel \'kośćVVtksieży,; „stanowiła spojniemiedzy spole. ,a1VKoVściVoVłemV..Skoroby po !šiozeińistwato !o\'o-trzegłofzek ezajVsp_rzenViewierza\'ąsie Vawemuą-rp \'slannictwnrgfdlVar aski “adnp nskjegV,içkziryferhkażda ,okna znajdVziVe poslach. :„ \'ĹgtżikżeVwładzVaVdVnohowna poyzinnado _seroagbo jej uztVę lViwóśV wobec księży, \'Vktorzyfposa tłustą po \' \' \'VrzVaduV ,nicrwięcaj nie oże-doglmutnych na- SSzkoda\' tylko, że mówca pod koniec osłabił \'wrażenie swej mowy. zapewnieniem, iż są Niemoysprewiedliwi iprzcciwko tym się nie zwracamy. Choćby tak istotnie było. to r i .-\'w takiej chwili nie mieliśmy _powodnotem powinien by! siłą 7 _ go, zawierajace wiole ważnych szczególów \'historycznych i oryginalne objaśnianie po; *wspominać bo .widnimm że tc garstka ucz, ciwych niedobitków jest bezsilna i liczyć się nie możemy z nimi, jeno ze zwartą falangą_ V5 ślepej, wściekłością hakaty; - i Bardzo dobrą, jak wyżej zaznaczyliśmy, była rownież mowa p." Mieczkowskiego. jJaV suo\',V_ \'zwięźle i V obowiązki narodowe, a -mianowicie konieczność przestrzegania hula „I wój d 0 swego", tak ze_ jakoiknpećw. " Moy/a gospodarzu p. Oźminy \'- sprawiala, "wrażenie, jak Vgdyby pisana była pod dyktandem. Stun włościanski wztozun; V V kn_do większych ziemian przedstawieni *V " P Vniej był tak, jak gdyby odgrywa} rolę pod rzędna, choć w rzeozywistośuiiak nie jezt; Zeto ostre\' napietncwania kurczycieliziemi ojczystej ze strony xvłościau wypadło wcale\' dobrze. „ „Przemówienie p. szamb. Komierowskien łożenia\' naszego, minelo bez większego; wra~ żenia, ponieważ mówcy \'gios nie dopisal; A_ szkoda. Zato- p. poce! N owicki poważnie „sie zasypał". Ęiękue mial zadanie przed stawienie stanowisku kół rzemieślnicze-robo tniczych wobec wywłaszczenia, a wszedl najniepotrzebniej_ na sprawy\' kupieckie i _:„ ogłoszenia gazet, kiere to spraw należa do spornych \'i drażliwych i _że nostroni nie rzecz przedstawiL_ Takich spraw i w, ten sposób na wison jsneraluym „sie nie omawia. „ v Wiec caly sprawiał wrażenie, że unika no starannie wszyetkiego, coby zbytnim ra d y\' ka li z m e m traciło, co znanyVz nmiar kowanie p. rzewodniczący bardzo\' akwapli; wiepodkreś al. Zupelnie zbyteczne. \'Radyê \'kalizmVpochodzi od łacińskiego slowa radix\' Gdy wróg podcina k o r ze nie korzeńegzystencyi naszej; troche radykalizmu\' by najmniej by nic zaszkodziło. Niestety jednak tego „ismn“ boją sie u nas pewne kola jak djabeł święconej wody. - F Jeżeli za radykalniejszq forme prcy tostów i nakazów przemawiamy, to niedla tego; żeby nam chcdzilo o wrażenia naze~ wnątrz; na Prnsskow, lecz na szerokie koła ludn naszego. ~W tym wzgledzie wiele mo? glibyśmy się nauczyć od naszych pobratymców Czechów, którzy tclegramami swymi deli wyrsz pewnej solidarności z nsmLV Hr. Skarbek też był radykalny, gdy złożył mandat, ponieważ *Kolo Polskie we Wledniušnie pozwolilo mu .wystąpić należycie przeciw z w włauczenin. Za to wiec urządził VmuVbn :z iwe owacye, gdy. telegram jegcprzeczyano. \' \' z W naturze naszej jest za wiele miękkości i-dla tego uderzenie w nute ostrzejszą nigdy 1 O tem widocznie w`chwilitak VV nie zawadzi. ważnej zapomniano. Najsłabszą stroną wieoa czwartkowego\' V :- jest uchwala, aby Komitet Centralny przy^ stąpił do utworzenia Rady Narodowej.\n',
 'mal2łtkowego za budynki I rolęd tk ł W. BuOzewlczrzewo uzy owe I opa owe Komisarz Zi e l11 s k iz leśnictw Szczepanowo I NleOfwleOzlklen ca 30 m 3 Oebowego buG. III-V kI. ca 4 "bnozowego buO. IV-V kI. ca tOO "losnowego buG. I-IV kl. ca 300 mp. szczap opał. ca 70 "pleńk6w. Drzewo budulcowe sosno I-IV kl. przeznacza sie na potrzeby lokalne i kupujący winien sip wykazać poświadczeniem -gminy, że drzewo potrzebuje i zużyle na własnym gospodarstwie. Do kupna bud. I. kI. dopuszcza się handlarzy drzewa i tartaki. Państw. Nadleśnictwo Szczepanowo. Walna zgromad2enie niżej podpisanego bractwa odbędzie sie w nleOzlelę Onla 9-go marca t924 o godz. 3 po poło w lokalu "lfotelu Centralnego" Porządek obrad: 1. Zagajenie i ukonstytuowanie biura, 2. Sprawozdanie Zarządu z dotychczasowej działalności, 3. Sprawozdanie wydziału rewizyjnego, Ob eszczenle 4. Udzielenie pOkwitowania Zarządowi. wi.. Obwieszczenie. 5. Zmiana statutu i przyjecie nowego, w tut. rejestrze Stowarzy- 6. Wybór Zarządu, szeń pod poz. 1. .przy fi K .rmie W łut. rejestrze handlowym 7 W y bór 4. członków Rad y honorowe J , "Bractwo Strzeleckie w cyni Oddział A. pod poz. 131 wpisa- wpisano dziś, że uchwałą wal- no nową firmę "Gleba" Dom 8. Wybór poszczególnych komisji, nego 2gromadzenia z dnia 2. rolniczo-handlowy w Kcyni Ry- 9. Ustalenie budżetu na rok 1924. lutego 1923 zmieniono i 10. nek 28 której spólnikami s 10. Wolne głosy i wnoski, statutu w tym kierunku, te P 2 0 Edmund H I ołoga i Ignacy Durski Z k . cz;awszy od dnia 3. lutego 19 3 z Kcynl że do zastępstwa 11. am m cle. miesięczna wkladka1 członka wy- spółki jest upoważniony każdy ze Szubin, dnia 20. lutego 1924. nosi 500 marek, zaś wpisowe spólników samodzielnie. Bractwo Strzeleckie zapisane 20.000 mk. Kcynia. daia S.listopada 1923. :towarz. Kcynia.dnia 25.. września 1923. Zarząd, fr. Alwln, prezes. SąO powiatowy. SąO Powiatowy. __L\'-\' .. W,dziahl Powiatowego w Szabiale. Za dział ..rz oWJodpowl.da Starost... za Ulał at...n.łowy fr. Lada w Sz.. iIIIe OrUl_ I\'r. Lacb w 5z.. IaIe. Zaraza piersiowa u koni rolnika Emila Tetzlaffa w Rudzie wygasła. Znosi się zarządzone środki zaradcze. Szubin, dnia 16. 2. 1924. Komisarz obwodowy Heyn. Obwieszczenie. Przestrzega się płatników Podatku majątkowego iż wnoszone poGania o obniżenie lub wogóle o o jakiekolwiek uwzględnienie przy płaceniu 11 zaliczki na podatek majątkowy bynajmniej nie zwalniają płatników od wpłacenia jednej połowy całego przypadającego podatku. P...o upływie terminów płatności nastąpi bezwzględnie egzekwowanie zaległości z policzeniem odsetek za zwłokę i egzekucyjnych. Termin płat- .ości upływa z dniem 25. lutego 1924 r. Pp. Sołtysi bezzwłocznie przypomną powyższe wszystkim płatnikom. Szubin, dnia 19. lutego 1924. Urz,d Skarbowy Podat1[ów Bezpośrednich w Szubinie. Siminiak. Stan rynku pracy. W Państwowym Urzędzie Pośrednictwa Pracy w Nakle ul. Dworcowanr. 394. wakują następujące po sady a) miejscowe, 2 kowali na dep., 5 ręczniaków na dep., 3 parobków na wieś, 5 służących do miasta i na wieś, 1 włodarz, b) pozamiejscowe, do Tczew 1 \'1 1 .. kołodziej naj chętni ej sam zwłasnymi narzcdziami, do Kalisza l montera ślusarza maszyn do nici i koronek, Do Środy\n',
 'umowa spółki stanowi inaczej". Skoro więc wnioskodawca nie tylko nie wniósł wkładu, ale z uwagi na uzgodnienia z Levonem H. nie zamierzał w żadnej formie uczestniczyć w prowadzeniu przedsiębiorstwa, a zawiązał spółkę wyłącznie celem umożliwienia bratu podjęcia działalności gospodarczej mimo posiadania przez niego obcego obywatelstwa i nieuregulowanego statusu pobytu, to nie zostały spełnione przesłanki do objęcia go obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi. Odmienna interpretacja powodowałaby obowiązek objęcia ubezpieczeniem społecznym (z wynikającą z tego faktu szeroką ochroną ubezpieczeniową) osób, które poza złożeniem oświadczenia woli w akcie notarialnym nie miałyby żadnej faktycznej więzi z prowadzonym przedsiębiorstwem, a zawarta umowa spółki miałaby na celu jedynie uzyskanie świadczeń z zakresu ubezpieczeń społecznych. W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku organ rentowy zarzucił naruszenie art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż komandytariusz spółki komandytowej aby podlegać ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej winien taką działalność faktycznie wykonywać, a samo formalne przystąpienie i trwanie w spółce nie jest wystarczające. Wskazując na powyższe zarzuty organ rentowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu skargi podniesiono, że wykładnia gramatyczna art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy prowadzi do wniosku, że w ramach zawartej w tym przepisie fikcji prawnej każdy wspólnik spółek w nim wymienionych, niezależnie od swojej woli i udziału w spółce, jest uważany za osobę prowadzącą działalność gospodarczą. Skarżący wskazał, że gdyby przyjąć zaprezentowaną przez Sąd Apelacyjny wykładnię celowościową, to co do zasady komandytariusz nie podlegałby ubezpieczeniom społecznym jako osoba z reguły wyłączona od prowadzenia jej spraw (art. 121 1 k.s.h.). Jednakże takiemu wnioskowi sprzeciwia się po pierwsze uznanie przez ustawodawcę takiego wspólnika spółki komandytowej za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność dla celów objęcia ubezpieczeniami społecznymi, a po drugie treść art. 121 2 k.s.h., w myśl którego nawet pomimo braku prawa i obowiązku prowadzenia spraw spółki, komandytariusz ma faktyczny wpływ na jej działalność. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Skarga kasacyjna jest usprawiedliwiona. Stosownie do przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm., powoływanej dalej jako ustawa systemowa) osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 6 ust. 1 pkt 5), ubezpieczeniu wypadkowemu (art. 12 ust. 1) oraz dobrowolnie, na swój wniosek ubezpieczeniu chorobowemu (art. 11 ust. 2). Przepis art. 8 ust. 6 ustawy systemowej zawiera definicję osoby prowadzącej pozarolniczą działalność, uznając za taką między innymi osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych (pkt 1) i wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej (pkt 4). W myśl art. 13 pkt 4 ustawy osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym w okresie od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności (z wyłączeniem od dnia 20 września 2008 r. okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej). Sąd drugiej instancji,\n',
 "rok 1842, dla uiiiKnienia przerwy w odebraniu następnych poszytow. Ze Lwowa.— Na dniu 21 z. m odprawił się w Archikatedralnej cerk w i u S. JERZEGO, obrzęd poświęcenia na Biskupstw o pompejopolitiińskie in/partibus JX. Grzegorza Jachimowicza, filozofji iteo-logji Doktora, by w szego Profesura religji w wydzia-le filozoficznym przy Wszechnicy lwowskiej, wysłu- żonego Dziekana tegoż wydziału, później Scholastyka, .Kustosza kapituły metropolita!:, a nareszcie Rektora ieneralnego Seiriinarjum obrządku greckokatolickiego, naSufragana metropolji halickiej przeznaczonego. Akt konsekracji odpraw ił Jego Ricel-' lencja JX. Michał Lewicki, Metropolita halicki, Arcybiskup ruski lwowski. Dnia 20 z. m rozstał się z tym światem, po długiej i ciężkiej słabości,-Józef Hrabia Baworowski, kawaler orderu krzyża wojskowego. Anglja. Z powodu narodzenia Królewicza, Rektor Szkoły Sgo JERZEGO przeznaczył dzień rekracji dla Uczniów, i uraczył ich dnia tego ogro- III nem i porcjami rozbifu i plumpuclenilH rodzaj ciasta z rodzynkami).— Królowa Wiktorja iuż o tyle ozdrawiała, że zasiada do stołu w kole 1 rodzinnern. Doszły także pocieszaiące wiadomości o polepszeniu się zdrowia Królowej wdowy Adelajdy.— Gazeta nadworna 26go ?. rn. miała ogłosić mianowanie Xcia Iiemwalji, Xięciem Walji.— 24go z„ m. podano do w iadomości publicznej awanse w marynarce i sile lądowej. Wkrótce kilka osób uzyska godność parowską. Od czasu bitwy pod Waterloo, nie pamiętaią takiej czynności inka teraz nastała w warsztatach marynarki. Ceny pszenicy ieszcze spadaią. Fabrykanci Gisborne i Wilson w Manszester zawiesili wypłatę swoich wezlów na 3,200,000 zł.. Admirał Jan Wells i sławny Rzeźbiarz Klantrey 25go z. m rozstali się z tym światem. Bef 'gja. Na posiedzeniu izby Reprezentantów 2) go z. m uchwalono pozwolenie na w pro wadzanie cudzoziemskiego ięczmienia. Inny wniosek nalega, aby zakazano wywóz kartofli. Minister spraw zagranicz: zawiadomił izbę, iż zauiechano zgromadzenia francuzkiego korpusu obserwacyjnego na pograniczu belgickiem. Francja.— Wielu mniema, iż Ouenisset (Kenise^ będzie ułaskawiony z przyczyny, iz udzielił tyle objaśnień o wielu osobach maiących szkodliwe zamiary; miano iuż nawet przeinaczyć mu miejsce wygnania w Afryce. Otrzymano wiadomość o Kapitanie Leblank pojmanym w czasie wyprawy do Meclehy; Arabowie postępowali z ieńcauii bardzo gościnnie, teraz Abdel Kader wysłał go doTekcdempt. Umysły w Paryiu wyłącznie są zaięte processem Deputowanego Ledru Rollin.— Studnia artezyjska w Grenelle z początku przedmiot radości i nagród dla wykonawców, wznieca teraz żywą obawę mieszkańców. Obliczono iż taż studnia dziennie wyrzuca 15 metrów kubicznych ziemi; a ponieważ iest otwartą od diii 270, zatem wyrzuciła iuż 4050 metrów kuhici: ziemi; ieśli ten stosunek tak trwać będzie przez Jat 20, cały Pdryz zostałby podkopany i zagrożony zapadnięciem. Zamyślaią przeto studnię zamknąć. —- 25g.o z. m .- iako w 32gą rocznicę wesela Monarchy, dany byłświetny wieczór u Xztwa' Orleańskich, na którym ukazała się Królowa Krystyna. Poseł hiszpańs: P. Olozaga także był zaproszony, ale uznał za stosowne nie znajdować' się w iednein towarzystwie ze swoią byłą Monarchinią. Monitor zaprzecza iakoby na granicy hiszpańs: ściągnięto korpus obserwacyjny złożony z 30,000 ludzi. Siła ta iest przesadzoną. P. Fatout (Watu) zbiia w gazetach, iakoby uzyskał tytuł hrabiowski, i utrzyrnuie, że nigdy nie starał się o szlachectwo. W iednym z Kościółków pwrafjalnych Departamentu A in (Ę), znalezionow skarbonie przeznaczonej do zbierania składek na reparacją\n",
 'wtedy, gdy ma wątpliwości w zakresie rzetelności złożonej oferty, może skorzystać w każdym przypadku z tego uprawnienia, po to aby dokonany wybór był poprawny oraz aby dokonanie wyboru było przejrzyste i czytelne. Zdaniem odwołującego zamawiający nie dochował należytej staranności w toku badania i oceny złożonych ofert, gdyż przed odrzuceniem oferty odwołującego nie wyczerpał procedury opisanej w art. 26 ust. 4 oraz w art. 87 ust. 1 Pzp podejmując w konsekwencji tak daleko idącą decyzję, jaką było odrzucenie oferty odwołującego. 6. Niezależnie od powyższego odwołujący podnosi, że dokument Formularz Nr 5, zgodnie z art. 4 2 pkt 3 specyfikacji, był wymagany od wykonawcy w celu wykazania, że oferowana dostawa odpowiada warunkom określonym w specyfikacji. W związku z tym nie budzi wątpliwości fakt, że dokument ten wymagany był przez zamawiającego na podstawie 5 ust. 1 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 2009 r. w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy, oraz form, w jakich te dokumenty mogą być składane (Dz. U. Nr 226, poz. 1817), a co za tym idzie podlega on uzupełnieniu w trybie art. 26 ust. 3 Pzp oraz wyjaśnieniu na podstawie art. 26 ust. 4 Pzp. Zamawiający, przed dokonaniem czynności odrzucenia oferty odwołującego, zaniechał wobec wykonawcy wszczęcia procedury uzupełnienia czy wyjaśnienia przedmiotowego dokumentu, czym naruszył powołane wyżej przepisy ustawy. Odwołujący przesłał w terminie kopię odwołania zamawiającemu 04.10.2012 r. (art. 180 ust. 5 i art. 182 ust. 1-4 Pzp). Zamawiający przesłał w terminie 2 dni kopię odwołania innym wykonawcom 05.10.2012 r. (art. 185 ust. 1 in initio Pzp). Wykonawca Helica Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Raszyńska 25, 02-033 Warszawa 08.10.2012 r. (poniedziałek) złożył: 1) Prezesowi KIO, 2) zamawiającemu i 3) odwołującemu zgłoszenie przystąpienia po stronie zamawiającego do postępowania toczącego się w wyniku wniesienia odwołania (art. 185 ust. 2 Pzp). Zamawiający wniósł do KIO odpowiedź na odwołanie do czasu zamknięcia rozprawy 15.10.2012 r. (art. 186 ust. 1 Pzp) oraz 16.10.2012 r. przekazał odpowiedź odwołującemu i przystępującemu i wniósł o oddalenie odwołania. Argumentacja zamawiającego: 1. Obowiązkiem wykonawcy jest złożenie kompletnej oferty, a zamawiający wymagał w art. 4 2 pkt 3.1 specyfikacji informacji o skonkretyzowaniu oferowanego przedmiotu. 2. Zamawiający identyfikuje zaoferowany przedmiot i porównuje zgodność zaproponowanych parametrów urządzeń z wymaganiami specyfikacji. 3. Zgodnie z wyrokiem KIO (606/08) nazwa oferowanego przedmiotu to merytoryczna treść oferty. 4. Odwołujący w załączniku nr 5 do oferty przedstawił specyfikację techniczną oferowanego przedmiotu, jednak opis ten nie zawiera szczegółowej konfiguracji parametrów technicznych umożliwiających jednoznaczną identyfikację sprzętu. 5. Odwołujący zamieścił nazwy produktów dla zadania 1 i 2, ale nazwy te i modele identyfikują jedynie model płyty głównej. Do platformy należałoby dookreślić pozostałe podzespoły wymagane w specyfikacji. 6. W pkt 5 zadania 1 i w pkt 5 zadania 2 komponenty posiadają opis »nie mniejszej niż 800 MB/s (900 MB/s)«, a w pkt 7.11 w zadaniach 1 i 2 posiadają opis »nie większy niż 225 W« oraz w pkt 15 w zadaniach 1 i 2 posiadają opis »nie przekracza 40 dB«. Jest to na tyle nieprecyzyjne, że zamawiający nie wie jaki kształt i zakres\n',
 'I.”- 0.- A mi: lan-u. Inhalt—- -u-u-nnl---1cnv , !.!.th nom muuu uuu—u cw; nn.-n ppl-nu _". „ma lon-Au- ulu-.. Ino-|- hanula-o- null- an.—h. lun nuk- ~m n- un nur- luln .. ulv- unu- .I. Mn nu,—)o- up-Muu. W lnu-l uuu-h- \'9.ll. uni-u uc "utul- IMI, mvn-luq [nuno-lun „nn.-| _\' nu. nur, nun-u \'to-tuu u-unnu .. _| ! nin-M u ul. nd~n\'. hun lun-„minu buuu bm". Ilu-al m. hunt-neu n.e-n ~nn n Dlotnn. lnu nu olo-ało. .. lh ~nn ;o plc-nn un ane lądu.. :. ”lnu-h "pru— .. n ,. mu na. un-g. ul. „.ru-tlum— pla-klni- nun-l. Ile-Inna.” un, ul.!lnunollca. uu- p-Ęvn I. 24 H.”. I l,- lul- mh! wiór lon! do urn-_, u ”mylna uhhh—uu: l niu-n\' Manual-n.! nll miot-~M . fiu. inn-.) Inn-l. nbv nu ». roc-qu- no.. cin-lll. Joc-ulu. M1 luc-«uu n.. n- .).-t A.I.-uuu- I to rrav-lun .. nau-h Miu—MP mm:—sn n- a..:ąn n- ni- p-rae umo- ulv-uu hu, ~nn ln-lnnH-ĘŁ-J-lonnl do na ".o.-nl. hcl- rlu uto- url-ud. Dula. ! aulollhołcl. Miami.-h: Jen MNI. Oom- uun punto-~.. lu nn.-nub- lo pl-ły u unum-\'va— olnlo chor." eno-ton nuun- to |: rumu. vuAJuyeh\'clo-uuw. colt-tło. one-hh. mn.-Jou u. uuu—hun menu.» MMA-HIC!” nutami un wol-lmn mo gum- f...-n nnn-Acu mm (alumni au Lun—v w :Mu\'nl Mum I ŁK .o\'l\'lllilJl ”.!.” ? Ju .. dnc. IDC ..uuu- nr.):- glducp v YJ Sunu: „uu-n Mo ror-Ik : ntt-q nn- "(IMI—filcu hko vnłnloo „Innym. OI „dru-u nru-run”.qu BIQCIO. ~na-n_— ro-h). «oc-cn— I rulhruu. .. M. M- nan-nm «I. „ud pali-ula rud-ubl unich uluy [Ir-yw”. obu-ll. nh. nl-Mlouo lub "Mor-ul. "dni... konmi—nnn nu- ukinlh „duma. v tru-eh «Hun. Iq vin-~ po”- VCW I runu- Łona „textu-una. wol-lolu X I .- ou- A! X! A "\'!”-\'W. \'n\'- Juu-Aq. punto-nn, uvron- co un num-nun: "okoł-Inn- hN\'H\'Ul! \'" upuruuun. ....an lucia-uuu. o-rhc to... hhh-nnn... \'na-u "mau. run l.pl-uuu... ! Gru—n Sura, gul-Inno uuu-ń .. uni—o. Flo-«lotni. hu ur.:-u ml.! 00an anu Iwiny,—J \'tynynlwc\' Ib- pdch! ll 10 du. url, ! |kim. U-uluuh roti-uno urny nut-unum. nan. ll-lll rwą-lon. ivan |... mul-Hu. „kl.II-buhh."- .l. uuu: url—Anna! do II sunn- APIII\'I "unum: lub \'na-:. thin!lnh. unum; cui- : Lun-n. Cul-muli ran-u A nd.—ln- \'m\'—ll. Olu-— ul cuci-. A unum-lbn- bonu” l-n-l [Moha- nru-ry. unn- nnn. cnn-uuu png-ulo- Jod-lu mini/. dn.”.l. nnn "nu-m oon-hh nu „\'o—olna. ":: wnu- n- or englu. nuh!— dor-6 tro-v. uho! lot-l nan-v "ann ul W:. I. „nn-r ul. lu,." urn-H. ma nun lennon-il lnu uu „(ul. uuu-n. "ulrunll. muuu nu chem un! mnlormh, vm nn.-cnn nc uuu-sono .: nna-nil knu- uróolć na ul.. mr Mnłvul. \'łnaocilon ! \'m\'lu-nu. nu nnn-m do nu. nru eu- Imlov-Hm nun-num. naru-Mu toll-ć. I :. nnn mom-n.. runu tona-r. %.l. uda-tn run nem-n ... ~uno pow-, im ukute—nb l Ito—dna» kol nu „~w-v vnłlI-ni ..) "nun". nbc-q nulla-nal muj :" \'u\'-lwi. pun! lw \' yta Hn- no mtb nucluuan l Aur-a) ”\'o-orun Vanatu:— SA.. ”Arn-\'n\' "Moon. ,MAnn-v Von-~nn. J.. 1... bano-u) cm»). tna-An Uuu- | urn-. "vir-mn- - ~mm-nen. "l\'-gufi w: nuh. P—l hymnu-n Run./. Shauna \'lolvr\'lll Jol-nh "vn. D_g-l lat:"\n',
 "4600 metrów. Poza temi kolejami niema innych, któreby wznosiły się wyżej, niż na 4500 metrów. Po tych najwyższych kolejach na świecie następują koleje w Peru, jednakże już znacznie niższe, a mianowicie kolej z Arequipa do Puno (4471 m.) i droga do Cerro de Vasco (4752 m.) ta ostatnia jeszcze nie wykończana, Ponad 4000 metrów wznoszą się wreszcie dwie jeszcze koleje, również w Boliwji, a mianowicie niedawno otwarta kolej z La Pazedo de Arico w Peru (4270 m.) i kolej z Uguni do Huanchaca (4152 metry). To są wszystkie koleje południowo-amerykańskie, wznoszące się ponad 400 metr. Jest ich dziesięć, Poza temi kolejami Południowej Ameryki znajduje się na całym świecie tylko jedna jedyna kolej, dochodząca do wysokości 4000 metrów; oczywiście znajduje się ona w Ameryce Północnej. Jest to kolej na szczyt Pikes-Peak, wznosząca się na 4269 metrów. Nie będziemy jednakże i w Europie czekać długo na urządzenie takich kolei; niewątpliwie w latach najbliższych powstanie kilka kolei na dumne szczyty Alp, a koleje te wznosić się będą do 4,000 metrów. Kolej na Jungfrau niedługo doprowadzona zostańie do wysokości 3000 m. Jednakże rekord, jaki osiągnęła kolej Potosi Rio Mulati utrzyma się napewno przez czas długi. Nie można wprawdzie powiedzieć, czy w Południowej Ameryce nie W3'łoni się potrzeba prowadzenia kolei na jeszcze większej wysokości, ale niebardzo się to wydaje prawdopodobnem. 22 JERZY OH NET. POWIEŚĆ Z FRANCUZKIEGO. Teresa żywo wzniosła głowę. Twarz Mels'a okryła się rumieńcem, lecz nie zaprzeczał. Oboje uderzyła wyraźna przymówka do intrygi, wszczętej przeciw Mels'owi, a na korzyść jego ucznia. Nagle zmęczone i obolałe nerwy Mels'a doznały ulgi i pogody. Zbliżył się do Teresy i mówił, z nią serdecznie. Dawał jej rady. A kiedy przybył Mayrault omnibusem, obładowanym pakunkami, Mels powitał go z uśmiechem, dał mu listy polecające do wpływowych przyjaciół w Rzymie i źnów począł udzielać im wskazówek: Przedewszystkiem nie wynajmujcie mieszkania na dole... W ten sposób łatwo dostać febry. Po przybyciu na miejsce, zobaczcie się z HerberPem. Ułatwi wam wszystko. Zna Rzym lepiej, niż rodowity rzymianin... .Jest to wielki artysta i, jeśli chce, bardzo miły człowiek... Powiedzcie mu, że o nim nie zapominam. Ach! otóż nadeszła godzina wyjazdu... Wybierajcie się, moje dzieci... Mayrault, bardzo pomieszany, usiłował zwrócić się do mistrza ze słowami wdzięczności, lecz zagmatwał się. Teresa, której lepiej dopisywała jej kobieca przenikliwość, rzuciła mu się na szyję. Mels uścisnął ją serdecznie i odprowadził z Tćnéranem do powozu. Sam wydał rozkaz woźnicy, dokąd ma jechać, i stojąc przed domem patrzył, jak oddalają się ci, co dla jego pozbawionych złudzeń oczu byli wcieleniem przyszłości. Podniósł głowę, kiedy omnibus skręcił za róg ulicy, i patrząc na przyjaciela, rzekł: Wracajmy do domu. Ofiara się skończyła... Od dnia tego Mels oddał się pracy. Nie opuszczał prawie swej pracowni. Z młodzieńczą zapamiętałością pracował nad wielkiem panneciu do przyozdobienia pałacu. Nie pozwalał nikomu, Ténéranowi nawet, wchodzić do obszernego pokoju, gdzie pracował. Na pytania krytyka dawał mu odpowiedź wymijającą: Skoro tylko dzieło moje zrobi postępy, dam ci znać. Chcę, byś doznał wrażenia całości... Nie wspomniał ani słowem o Teresie, lub Mayraulcie, a jednak młodzi pisywali do niego.\n",
 'o wyrzeczenia ?ad ucz nionJ\'1\\\\\\\\ w dnin, 9 wladcy \\\\\\\\\\\\\\\\\'zhnl\'zyh, prz/\'cl\\\\\\\\\\\\\\\\\'IiO \\\\\\\\\\\\\\\\ ladey ktor tych niewdzi!icznych zdmjcow niezliczollenll dobrod:r.iejstwarni obsyp31, a nH wet ni£\'da- \\\\\\\\\\\\\\\\,nO najl\\\\\\\\\'sl\'an iHlomyslniejszem przebaczeniem obôarQwHI. Zbl\'odnicze zalllRchy tych bunton niko\\\\\\\\ zRgrozily na wet zyci Il dostojnep\'O bmta naszpgo Ulonarehy, h:tory przez lat 15 byl ich laskawym przewodnikieru i 0broncfj;. Bagnety l\'Ossyjsh:ie przekonHjfj; ich, ze 2drada ktol\'éj si\'i dopnsciH rô\\\\\\\\\\\\\\\\ nie jest bezsj]nfj; jetk zbrodnicz\'l; l\'ossyj,lde IIIf.,ZtWQ i Œr- Dosé wojslwwa potmfi jeszcze rR\'f. ich 1£\'1.. kOlilySln sé i obnl\'zajfj;c.! niesfornosé nkr6cié. Lpcz niezHpomi/lap"y nigdy 0 tem; ze gdy s lnll n sz r\'tk kar:\\\\\\\\é b\'1dziemy. bunt07 wnih:ow, kton..y npol\'czYWle w zbrndni tl\'\\\\\\\\\\\\\\\\\'ac "..d,!; wracaj,!cych z btlem do dobl\'ego, na DOWO za naszych )rad uznHé win nismy, a nltwet, ze i Inll\'a przestftpcy, slwro go rozbrojerny, jnz nie do zHdnego Z nas ale do prawa naleZeé powinna. Spo"ojny mieszlmniec, ktory nas po przyjacieJ,.;ku przyjmie; winien w nas nie tylko przyjaciela i obroncç znalesé, Iecz nadto przeZ nasze z1\\\\\\\\chowanie si(,; przelwnaoyrn zostaé, ze bçdac dzieémi wspHnialomys]nego ojca, bt;d\'lc zy\\\\\\\\"ionemi jego dobrotlÏ\\\\\\\\ e,lIIi i pelnerui litosci l1czllciRmi, przeznaczem Jestesmy na obrollCow slabych przeciwko hllntownikom, ktorzy osob:ste swoje \\\\\\\\\\\\\\\\ idoki i zhro(lnie pol(l\'y\\\\\\\\\\\\\\\\\'aj nazwiskieru n\'olnosei (\\\\\\\\!!!, ,Mieszkaney wschodll oceniajit dostateczme godne nRsladowania post(,;powania rossyjsldcl wojownil.ow, wdziltcznosé nHszych wsp<>lbracl bçdzie echem naszéj chwHly. Zolnierz ktoryby niegodny imienia Rossjanina, zapomnial na lIloment narorlowych lIaszych cnota!\'h, znajdÛe we mnie niellLlaganego s rlziego, Jubo godzi mi sili mieé to najslalsze przekonanie, ze zad ego podobnego w szeregach \\\\\\\\vaszych nie 2na.ld Idzmy wi(,;c Z 1\'0zjasnionym umyslem i nie- JtRch"\'ianq "iarq w swi tosé naszé.i waIld za cesarza i ojczyzn B6g wszechrno!\'ny pob1ogoslQ,wi nam, i dozwoli nanowo SI\\\\\\\\ iat przekon é; iz l\'Ossyjscy wojownicy zawsze SI! got()\\\\\\\\n do wypelnienin z cala01 P.oH,zhvem i 18;; wiernoscii} S\\\\\\\\\\\\\\\\I t woJ SWE\'g\'o nl\\\\\\\\Ochanego mûnHn h}\', i ze nigdy nie po:l.,,,01\' 1 na odsti!pienie L, rii \\\\\\\\\\\\\\\\ e\\\\\\\\\\\\\\\\\'n(,;trzllyrn 1Hldi ze\\\\\\\\\\\\\\\\\'Ilçtl\'znym nicprzJ,jôclOJolII !£\'go co m<tzt\\\\\\\\\\\\\\\\\'o jeh za po- 1II0C l\'ozlanl>j /uwi rossyjskiej l,iedJkolwiek b\'ldz zdoLylo. (l\'lad (Yin l\'ozhazelll dziellltym umieicill/!} jlllro llasze llwagi.). (Dalszy c£qg sejlllu lirOlestJJa Polsldego.) :Fran, Soit y" ma glos co do porz\'ldku iz. by. Dwa lIIiesÏi!ce czast1 jescze nie uJ!lyn 10, a rewolncja nasza juz tl.zy zalues) w zapl;dzie s\\\\\\\\\\\\\\\\\'oÎm, azne,. o r bne, naznacz,a: Pienvszy stargamem n\'tttzow 8a1ll0\\\\\\\\\\\\\\\\ ladnosCI niszczqc i wolnosci zapory,. \\\\\\\\v} ucbol\\\\\\\\\'i ulkanicznelllt1 podobny, drug\' u/lliarkn\\\\\\\\\\\\\\\\\'amell1 sejmnhcycb i p08wiftceniem czaSOlrerll tejze sallléi wolnosci, oddaj.!c ni£\'ogl\'aniczollfj; \\\\\\\\\\\\\\\\,ladZft dyktHtorowi; tl\'zeci. nakoniec po \\\\\\\\\\\\\\\\ypadku niespo,lziewauym t£\'j dyktatnry nadszedl na tpraz, cbwila l\'ownie stanoWCZH jak dwie poprzednie, w ktor i o,cenié, roz\\\\\\\\ Hzyé mamy nasze sil}\', potozeme, stosunl", ktore z ob,\'pm jnz "la nas l\'\'ulstwem nstat)"; storieu WRtrj jaki do nich prz}\'wi\'lzaé, odg\'Hlnienie \\\\\\\\H S;l ie powodze{1 ]uh niefortnn\'l ch w}\'padkow, !aIde to ogromne brzemie H£\'[nezentaejH narodowa na b!H\'ka h s\\\\\\\\ o,ich dz.\'dga" a ztHh:ieO\'o to ogromu powlOnosCI IlaS7.eJ, wspolb 1 l \'1 braciom, poko emom przysz ym WYWlirZae S) mnsimy, ZdHé rachllnek niellb]Hgane.Î hislOrji, ktora niezatHrlemi l\'ysy uwieliczy IIsilowania, ]ub czyny nasze l\'0tltpi. Niech zad!\'zy sumienie tf\'go, ktorybJ\' przez slHbosé chamktent, widoki ochl\'ony swojej, lub lIIaj\n',
 'jeñczesé, wdzi czn(jslé i uwielbienie. kownika". cami, b dqcymi na Pradze. Idqc r?-z do nich, dlao czym mozemy dumaé w dtugie listopadowe W p mi tnikach z r. 1830 i 1831 czytamy. mi bIota, weszla na wierzch okopów. Zolnierz, b dqcy wieczory? dzy innymi 0 pi knym, prawdziwie sp-artañskim na warcie, chcial jq z nich stra,cié slowem: "Nie Najsmutniejszy to miesiqe ze wszystkich naj- czynie Matki Polski: wolno"! "Jak to., nie wolno"? zawolala. wi cej jednak obfituje we wspomnienia. Zaczy a si "W powiecie Lipowieckim, siostra dow6dcy po- "Te okopy, my Polki, usypalysmy naszymi r koi konczy kultem wszystkich zmarlych a w szcze- v;iatowego, z Zapolskich Padlewska, b dqc wdowq ma, to ll3.sze"! Zolnierz czy si przelqkl, czy niególnosci poleglych zolnierzy i bOhate\'rów. Kultem i matk q pi tnastoletniego syna, chciala wlasnq odl- zrozumial, d\'osyiéze powiedzial: "Stupaj"! Taz tych, którzy w najrozmaitszy sposób zasluzyli si wagq i staraniem dopomóc dziecku do spelnienia sarna pani Zdzarska rozdawala jedzenie jeneom". dla wielkich idei ojczyzny i spoleczenstwa. Wspo- powinnosci, którq jak mÖwib nieboszczYik Poza bohaterkami 0 zolnierskich porywach, biominamy 0 nich z dumq. wa,z zostawil nieodlqczna, od dziedzictwa po sobie, ra,cymi zywy udzial w potYczkach i bitwach, a 0 Prze uwajq si przed naszymi oczyma obrazy ZEbraw,s y wi c 20-tu kilku lu?zi" z maloletnim ich których dla ,ich stwa i :Vie,lkieg? umi!owania oj: wielkich czynów, okrytych niesmiertelnq chWàla" mh ze}Jl: kJem, sarna poprowadzlla, lch do obozu po- czyzny W zlt:(;Zme. wspommae musmlY, mny rodza! a zarazem P rze J \'mu J \'\'\'\' ce nl e r az sw t a e wstancow. Zaskoczona w drodze 1 schwytana przez Polek-patnotek wytSuwa nam przed oczy Klemen- .... ym r glzm m., "I d\' \'d I b b k\' b\' t Ii ff W\' t \'k h" \'d\' Jednym z takich najwi kszych poczynarí calego na- l:przYJacl}e d a oS\'"\' d \'Ia CZ h Y a L r arzy s lego 0 eJ- y a 0 m l a d nowa. dk pam 18 1p. 3 1 n 1 a S c 3 ? JeJ k zna N J uJ k emy rodu bylo Powstanie listopadowe w 1830 i 1831 r. SCla Sl Wia z z owyc W l OWCU. caiY przeg q Wyp \'ow 1," ro u. les onn .\' ,,\' ,,\', W mnym mleJScu czytamy, Jak: "Po kl sce O czony szereg nazwlsk Polek, ktore czym tylko mo- ez posWl cen, zaparCla ,Sl slebIe, pogard zy wruckiej zawiadomiono \'obozujqcy w Bialej Soroce gly, pemagal:! nieszcz sliwej ojczyznie. Widzimy CIa, przy ladló m stwa, wld,Zl y taI? n,a kazdym oddzial powstañcåw radomy kich 0 zblizaniu si je jako opiekunki biedinych i chorych, spelniajqce, krok NIesk.onezon s,zere g l lOn \'7\'IelkIch, sla,w- njeprzyjacieh. Nieprzyjaciel wkrótce si ukazal. z calym poswi ceniem si i oddaniem sluzb samany h. ,Sq ml dzy mml takze 1 kobIety. Caly lch Zapalona mlodziez nasza poszta scigaé uchodz q rytaósk<-1. Do tych pierwszych zaliczyié musimy salegIOn. cych, zamiast zadaé cios nieprzyjacielowi, aZ si ma, autorkt: "Pami tników". Z jej to inicjatywy\n',
 'roku 1914 około 120 ludzi, "Sokół" przeszło 250. Członkowie Związku strzeleckiego weszli przeważnie w skład l-go pułku piechoty legjonowej, członkowie "Sokoła" utworzyli 8kompanję2-gop.p.1. Jak wychodzi z tego zestawienia 370 ludzi dobrej woli ruszyło w sierpniu 1914 roku na śmiertelny bój z wrogami, aby przyspieszyć dzień zmartwychwstania Ojczyzny i wywalczyć jej wolność i niepodległość". Na 350-370 ludzi, wymienienie tylko 67 nazwisk legionistów, to nieco za mało. A gdzie pozostali, którzy walczyli i ginęli, a nie byli S l S 1, l ". L h "? w" trze cu ,,, 01\\\\\\\\.0 e l" gtonac Jednostki = GNIAZDO = organizacyj ne PLUTONOWY DRUŻYNOWY "C "C ,.Q .s ,.Q s t: ss...... Gniazda a. . J.. .- =- c..Q c.. .. BIELEŚ CZESŁAW PODGÓRZE l Pluton z Podgórza J eden zastęp OSTROWSKI ANTONI NOW AK KASPER .. z Krzeszowic z Podgórza KRZESZOWICE "IX 2 Dwa zas!ępy TRZEBINIA Dwa zastępy MAGDZIŃSKI KAZIMIERZ PA CZÓŁ TO WICE 3 Jeden zastęp z Trzebini Korpal Kazimierz SIERSZA WODNA l Pluton z Sierszy Wodnej SZCZAKOWA X J eden zastęp ZAKRZEWSKI JAN DZIEDZIC ANTONI JA WORZNO 2 Dwa zastępy z Szczakowej z Jaworzna 3 Pluton (-) z Jaworzna I CHRZANÓW l Pluton PIETRZAK JOZEF z Chrzanowa XI 2 Pluton ZAMORSKI EMIL ZAJĄCZKOWSKI W ACŁA W OŚWIĘCIM z Oświęcimia z Oświęcimia J eden zastęp BRZESZCZE 3 J eden zastęp PYSZKO JAN ZATOR z Brzeszcz OSIEK Jeden zastęp Zastęp składał się z 10 ludzi, z zastępowymjako jedenastym, mianowa- Chrzanowa osobny rozdział poświęcony udziałowi Miasta względnie po- Na cześć cesarza Z okazji 60. rocznicy panowania cesarza Franciszka Józefa wydana została okolicznościowa "chrzanowska" karta pocztowa. W centralnej części karty umieszczono znany z innych pocztówek wizerunek chrzanowskiego Rynku. Pozostałą część pocztówki zajmująznaczki poczty austriackiej z wizerunkami cesarzy Franciszka Józefa i Leopolda. Daty 1848 1908 są nadrukowane stemplem. Dzięki \'temu zabiegowi możnaby pocztówkę wykorzystać w 1918 roku ,nabijając tylko stempel z datąpóźniej szą o 1 O lat, i w ten sposób uczcić 70. rocznicę panowania bez ponoszenia dodatkowych kosztów. (I) J ak przedstawiał się stan chrzanowskiego "Sokoła" w roku 1919? "Chrzanów. Członków przed wojną 174, \\\\\\\\v r. 1919 123. Stan sokolni dobry, wykończona budowa z końcem r. 1912. Po zrządzonych szkodach przez zajęcie budynku na szpital wojskowy epidemiczny odresteurowano i przeprowadzono desinfekcję z końcem r. 1915. Szkody w budynkach 2.942,62 K, w urządzeniach 800 K., zwrócone przez woj skowość. Sala i scena wynajęta na urządzenie przedstawień kinematograficznych, amatorskich własnych i innychmiejscowych To\\\\\\\\varzystw, oraz na obchody narodowe, urządzane wspólnie z miejscowymi Towarzystwami. Skład wydziału: Prezes Dr. K. W oynaro","ski, I. wicepr. J. Goebel, II wicepr. Dr. P. Marczak, sekretarz F. Leszczyński, skarbnik T. Urbańczyk, człon. wydze Dr. W. Krajewski, Dr. K. Smoleń i J Węgiel" Co odpowiedział chrzanowski "Sokół" na wezwanie Przewodnictwa Związku Sokolego z 8 grudnia 1917 roku? "Za przykładem innych organizacj i i instytucyi, wzywamy wszystkie towarzystwa sokole, ażeby na podstawie przed\\\\\\\\vojennego spisu swych człon- " I ków, wykazały nam imiennie druhów ubyłych wskutek wstąpienia do Legionów, lub powołania do wojska, względnie służby cywilnej w okupacji austryackiej, albo wskutek innych wydarzeń spowodowanych stosunkami wojennyjakiego powodu\n',
 'Kunst, 330) i że „artyści niemieccy szli do Polski, która była krajem na pół cywilizowanym". (Weissbach, Zeitschr. f bild. Kunst, 1897 98, 236). KOMPLEKS NIŻSZOŚCI Nie dość tego, że naukowe rozprawy ówczesnych historyków polskich mijały się w zasadniczych zagadnieniach z prawdą obiektywną, lecz, co smutkiem napełnia, objawiło się w nich służalstwo obcym i poniżenie duchowe. Czołowy wówczas historyk sztuki, który kształcił młodych, taki hołd wdzięczności dla Niemców złożył sam i drugim składać polecił: „Cześć niech będzie tym zabiegliwym i skrzętnym, pracowitym i energicznym przybyszom, co przyszedłszy z obcych krajpów, wnieśli na surowy grunt naszej ziemi kulturę. W szczytach wież krakowskich, w basztach otaczających miasto, w budowie domów, w przedmiotach przemysłu i sztuki, w tym wszystkim, co nam drogie, pozostał.ślad frankońskiego wpły wu. Stare mury mówią o ich zasługach i dzwony kościołów głoszą i głosić będą ich chwałę" (Spraw. Kom. Hist. Szt. T. II, str. 117). Jaka była przyczyna, że taki kompleks niższości opanował niektórych rdzennych Polaków? Uczyniła to niewola austriacka i prusko niemiecka. Od czasu rozbiorów, kilka pokoleń wychowywała szkoła obca, w duchu germanizacyjnym. (Nie bierzemy tu pod uwagę zaboru rosyjskiego, bo idzie nam tu o wpływ niemczyzny). Przerwane zostało dzieło Komisji Edukacyjnej, rządy zaborcze narzuciły nam obcą szkołę, w której wmawiano w młodzież cudze poglądy, fałszywą historiozofię, że wszelka cywilizacja i kultura przyszła do nas z najbliższego niemieckiego zachodu. Wprawdzie w austriackim zaborze, z biegiem czasu, stawała się szkoła coraz więcej polską, lecz w tym okresie, o którym tu mówimy, była ona jeszcze bardzo obca i wpływ jej był szkodliwy. Podręczniki w szkołach powszechnych i średnich były wprawdzie po polsku pisane, lecz w duchu obcym zredagowane. W uniwersytetach zaś kształciła się młodzież, prawie wyłącznie, na literaturze niemieckiej. Na dalsze studia wyjeżdżano, z reśułv„ do Wiednia, Berlina, Lipska itd. Stanowiska ludzi uczonych zależały od rządu zaborczego, z tego powodu wytworzyła się w Krakowie grupa ultralojalnych jednostek, które wisiały przy Wiedniu i w nim widziały ostoję swego istnienia oraz kariery. Tym się tłumącza wyżej wspomniane zjawiska. NAPRAWA BŁĘDÓW Upłynęło od tych czasów lat kilkadziesiąt. Stosunki w Polsce zmieniły się gruntownie. Praca naukowa może odbywać się niezależnie, bez wypaczania myśli politycznej przez obce sugestie. Należałoby więc spodziewać się, że błędy popełnione dawniej względem Stwosza i w ogóle w dz;e dżinie historii sztuki polskiej zostały już naprawione i że wpływy minionej niewoli przestały działać. Lecz, jak się okazuje, rewizja błędnych poglądów postępuje bardzo powoli, a dusze niewolnicze istnieją. Błąd każdy ma bowiem to do siebie, że tak się zakorzenia, jak chwast uporczywy, nie da się doraźnie usunąć. Pewna jednak poprawa nastąpiła. Dziś już nie uważa się sztuki niemieckiej za źródło, z którego sztuka polska wytrysnęła. Przeciwnie, wskazuje się na świadectwo samychże Niemców fMale, Dehio, Betrold, Heidrich, Lossnitzer itd.), że sztuka w Niemczech stała w XV w. na bardzo niskim poziomie, źródłem dla nas być nie mogła. Podkreśla się specjalnie, że w Norymberdze, przed przybyciem do niej Stwosza, sztuki prawdziwej, tj. mającej formę artystyczną, nie było. Ustala się pogląd, że na rozwój sztuki w Polsce wpływały głównie trzy czynniki: tradycja rodzimej sztuki słowiańskiej z\n',
 '0dhędą się w dniach 26 do 30 bm. Młodzież pragnąca zdobyć zaszczy tny zawód technika budowy okrętów, winna jak najszybciej składać podania o dopuszczenœ do egzaminu wstępnego. Podania na- dania rentgenologicznego i świadectwo 3 fotografie oraz zaświadczenie z miej sca pracy rodziców. Pierwszeństwo w przyjęciu na uczelnię mają dziewczęta oraz przodownicy nauki i pracy społecznej, dzšieci przodownilçóyv pracy i racjonalizatorów. l-\'Vobec dużej liczby wolnych nniejsc na pierwszym roku, kandydaci. którzy zło żą w przepisowym terminie poda.nia wraz z załącznikami, :nają poważne szanse przyjęcia do Te- szczepienia DTZCCilVIKO ospie), zaświadczenie o stanie majątkowym rodziców, Zrbyt często zdarzają się ostat-i nio wypadki kradzieży własn-ości vos-obistej robotników w Stoczni im. Komuny Pery-skiej. Reobotni cy, spokojnie i ofi-amnie prac-ując w zakładzie, nie są pewni, czy ich własność w szatni ;nie zostanie skir-adztona. Wypadki takie dzieją się zarówno w s-zatniech kobiecych jak i męskich. Nie wolno tej suprawy bagatelizować i należy natychmiast podjąć wszelkie środki zapobiegawcze. Co należy zrobić? Należy predo wszystkim wprowadzic obowiązek wywieszania na drzwiach szafki kartek z \'dokładnym nazwiskiem i numerem kon trol-nym właściciela. Robotników, nie przestrzegający-ch takich roz DOIYTQĆZEń, należy bezwzględnie pociągać do odpowiedzialnosci. Po drugie należy wydać zakaz wchodzenia do szatni komukolwiek po godzinie rozpoczęcia pracy. Spużniający się oaraz wcho dzący za przepustką winni okezywać i oddawać dozorującemu szatni zezwolenie, wystawione przez kompetentną osobę. Po trzecie dozo-tujący szatni jest w pelni odpowiedzialny z to, by osoby wchodzące oddziel nie do szatni otwierały szafkę za opatrzoną w swoje nazwisko i nr kontrolny, Wyżej podane środki zapobiegawcze, ściśle przestrzegane i połączone z sze~roką akcją uświa damiejącą, prawi-e że wyklucza- leży nadsyłać do dnia 23 bm. do ją mozliwości kradzieży. Jeżeli także trzeba pamiętac\' Roczny plan zbiórki odpadków użytkowych dla LĘbOTSk-ich za\' kładów Ceramiki Budowlanej przewiduje odstawienie 39 \'E011 złomu i 1332 kg meirulatruy- Z3\' kłady stanowiące poważny kombinat z szeregiem zakładów produkcyjnych, obejmujący ?Dkaźrlą liczbe_ zatrudnionych, dotychczas nie umiały tym PO-WEŹDYTH 233351 nieniem zainteresować 5W°1°h pracowników. są, tego wyraźne dowody- P0mimo, że kończy się już pierwsze półrocze br., zaklady plan zbiórki zrealizowały W małym StOlIniu, bo zebrały i odstawił? tyn” 9,2 tlony zlo-mu i okolo 150 kg makulatury- Akcja zbiórki indywidualnej, przewidująca odd-anie ż@ _k8 ma\' kulatury miesięcznie na 164111810 pracownika, nie dała także żadnych rezultatów. A przecież kg makulatury miesięcznie nagromadzi się na pewno u każdego pracowanika w domu! Dyrekcja, rady zakładowe i pod stawowe organizacje partyjne Lę bor-s ich Zakładów muszą z miej sca przystąpić do spopularyzowania tej ważnej «akcji wśród całej załogi, dopilnować realizacji miesięcznych planów zbiórki odpadków użytkowych. gdyż nie Ivystarczy realizować w terminie tylko plany pro-dukcyąjne. Trzeba jeszcze równocześnie wywiązać się ze wszystkich obowiązków wo bec państwa. Polskie huty i z-akłady przetwórcze czekaja_ na Was! Zbigniew Winiarski korespondent Trzeba zaggmwadzić porządek w sitczninwei szatni chnikum. (st) jeszcze oddane zrazwolenia będzie my ściśle zbierać i zapisywać na zwisku w zes-zycie dozoru, wówcz-as będzi-emy mogli łatwo wyla- 13°C" złodziei. Po pracy szatnia rówinież urinbyć zamknięta i może być o_ tvwieravia tylko przez ludzi do tego powołanych. B. Konieczny korespondent P@ roku latorom, ci ani myśleli o poprawce. „Odwalm" ,jak\n',
 'jej waloryzacji, jeżeli nabywca nieruchomości przed upływem 10 lat, licząc od dnia jej nabycia, zbył lub wykorzystał nieruchomość na inne cele niż wymienione w ust. 1 pkt 1-3 lub przed upływem 5 lat na inne cele niż wymienione w ust. 1 pkt 7, przy czym nie dotyczyło to zbycia na rzecz osoby bliskiej. Oznacza to, że uprawnienie żądania zwrotu bonifikaty było fakultatywne i dopiero zmiana ustawy dokonana z dniem 22 września 2004 roku ustawą z dnia 28 listopada 2003 roku o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2004 r., Nr 141, poz. 1492) wprowadziła obowiązek zwrotu przedmiotowej bonifikaty. Wbrew twierdzeniom skarżącego, Sąd I instancji dokonał prawidłowej wykładni powyższego przepisu, uznając, że w/w przepis ma zastosowanie w realiach rozpoznawanej sprawy, stwierdzając jedynie, że przeznaczenie środków uzyskanych ze sprzedaży nieruchomości stanowiącej lokal mieszkalny na cele mieszkaniowe mogło stanowić przesłankę odstąpienia przez Gminę M. Ł. od żądania zwrotu bonifikaty, a żądanie obecnie takiego zwrotu stanowi nadużycie przysługującego jej prawa podmiotowego, co uzasadnia zastosowanie przepisu art. 5 k.c. Sąd Apelacyjny pragnie w tym miejscu zauważyć, że powód w swej apelacji podniósł tylko i wyłącznie zarzuty prawa materialnego, natomiast nie wskazał na naruszenia przepisów prawa procesowego. Oznacza to, że nie zakwestionował ustaleń stanu faktycznego dokonanych przez Sąd Okręgowy, ani też nie podważył mocy poszczególnych dowodów, w tym dowodu z przesłuchania stron. Podkreślenia wymaga zatem okoliczność, że skarżący przyznał tym samym, że zeznania pozwanych dotyczące poinformowania ich przez notariusza o treści art. 68 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami w brzmieniu obowiązującym w dacie dokonywania czynności oraz o fakcie niewykorzystywania przez Gminę M. Ł. powyższego przepisu, a także wskazujące na potwierdzenie słów notariusza przez przedstawiciela Gminy obecnego przy sporządzaniu aktu notarialnego, są zgodne z prawdą. W świetle tak ustalonego stanu faktycznego, który Sąd Apelacyjny przyjmuje za własny, należy zatem stwierdzić, że niezależnie od faktycznych przyczyn sprzedaży przez małżonków S. spornego lokalu, działając w zaufaniu do osób urzędowych (zarówno notariusza, jak i przedstawiciela Gminy Miasta Ł.), mieli oni prawo sądzić, że pomimo sprzedaży lokalu mieszkalnego przed terminem, zwrot bonifikaty nie będzie od nich wymagany. W myśl art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 sierpnia 2011 roku wydanym w sprawie II CSK 640/10 (opubl. LEX nr 964496) nie wykluczył możliwości zastosowania przepisu art. 5 k.c. w sytuacji żądania przez Gminę zwrotu udzielonej bonifikaty, lecz wskazał, że wykonanie takiego prawa w czasie dozwolonym przez ustawę, a więc także pod koniec przewidzianego w niej okresu, mogło by prowadzić do oceny o nadużyciu prawa przez stronę powodową, gdyby istniały szczególne okoliczności, w których taki stan rzeczy prowadziłby do niedającego pogodzić się z zasadami sprawiedliwości rozstrzygnięcia sprawy. Dodał, iż odmowa udzielenia ochrony prawnej na podstawie art. 5 k.c. musi być uzasadniona istnieniem okoliczności rażących i nieakceptowanych w świetle powszechnie uznawanych w społeczeństwie wartości. Przenosząc te\n',
 'rozporządzenia Ministerstwa Pi aty, i Opieki Społe znoj z dnia 11 verwen— 1823 1\'. wvdanogo u porozumieniu z Ministerstwem Prac-~ nwslu i Handlu. piaxodawca zwalniujury pracowniku umysłowego z posady, któ y piwzitplatowal rok czasu, a nie vaorzysiał należnego niu urlopu «~ winien wypłuc\'ć mu 1—miesięozną jmnsję, w wysok ostatnio pobior anoj. „Po półmfznoj zas pracy. dwutygodniową pensję. I?.łtawa ( uriopaf-li głóurniu ma na ćoluhby prarownik ZLP uniyakm porałował swoj zdrowie, kt” ji\'Śt» najcenniejv EZ. m skdlbom dl lowioka. Wszyscy p ooii\'nicy winni zadać wakarji i: czasie letnim papi-an nadwątlone (\'aloroi\'znzl żmudną. pracą swoje zdrową, dajcie życiorysy do biura Związku. Czlonkowie pozostający bez posad, sida—., względem ty 1 robotnikom i pracmuiiłww umyiouyli. )( W nie. podlegają obownjzkowi lubf\'zpii\'rznnii na 1 ,. niniejsze j ustawy". Art. 41.1. .,Wązc\'lkie ujdatlxi pOłiiesiollr- przi 7. Słirh Panstwa na akcję doraznoj pomocy dla pracownikow 1,1111) falowych do dnia mzporzęcm Hormann) (411 światku-n mi 1110cy ninie\'jazrj ustaw;. będą traktowano jako pożyczkiudzielone Funduszowi Bozrohocia. o ile n- ur ylntv ui\' 1.9 siały przewid na: W budżer\'ii- na rok. 19 XV oduii\'sieniu do pisu-011 nikńu umy\'l ustawa. z dnia 18 lipm 1924 (Dz. [. R. Nr 67) jakotc\'ż ustawa uiniojsza traca HIOIZ obmviązującu po upij wie 2 lat od dnia ogłoszenia niniejszr\'j lutowy. przyozvm Rada Ministrów władna będzie w stosunku do pracowników umysłowych przedłuży-" moc obowiązującą tyn-h ustaw jeszcze na rok”. Zatem ustawa ta just tj mvzasowa dlatego (\'zas jej trwania określony jam na. 2 wzgl. 3 lata. gdjż. w przygotowaniu just projekt ustawy ubezp. prucown w 11111551. lącznie z ubezpieczeniem 11,1 wypadek bo \'oboą-ia, która „. nałoży się spodziewać ~~ W mami mg.-.) 1 przy dObI\'Uj Woli Sojmu może być ucliualona i u\'n\'jąc w życie. XVstl\'zymujc\'iny SIę od w _i\'l.a1zyuaiii;1 licznych br zków W tej ustawic uważając że. to. co jest, joet W kazdym lazi? lepkzo mz nio iji Ii pionki-\'za lody zostaly przełamam\', io ulepszony projekt przygotmxyu miej nuta wy nie napotka już może na taku\' trudności. A do tego potrzeba nam silnego zespolenia nio! ~m _roli zuruu 110 Potrzeba odrodzenia. iszęd\'zir\' i na każdym kroku w uaśzt\'j ukochanej (ljczyźnii\', st m_x jed-snip u ll\'Zt\'iśtUllŻi. że jr.—tt zło i zadajemy jodi\'n drugiemu pytaniu (\'a dalej będzie” Każdy z 11:13 ma jakiś nowy ponusł. już ludzi laku-11, którzyhy rhcicli przi\'plnvadzać Qu oj? „ok—\'pr\'ij\'uu\'uty” i zlii\'zx\'ć nii\'pudobnu. Z pomiuaim dunk \'u\'j ndu\'ioc\'uu\'j za dzie. że tvll—u p a wytrwałą. na polu. na którmu Stwói (\'.1 1;o;~tawił r ( wieka .,i robiruioni W kółku <wojt\'111, (\'a kazu duru Boży i obowiązek". może dopiero milość się zloz \'Wezmy naprzykład pracę na polu na. .. 110111. ~m organizar\'vj— iluż to jednostek mam) takich, którzy zabierają aię z Wielkim zupa .m ,. .nowmui phiim11i".,.poj1\'i .,Oltspe1\'yiimnłsmii 1,07. jPŻ\'Oli chodzi () wy konanie 1111111 11.1 ruiększ trudności ~~ \'1~\'|1« iuui ktuizv do żurlunj praw w oig\'unizacji nu; a zdnini jedynie W) mjślac\' i narzekać. że organizuj-a im nie nie daje. .Dożilionałv aił\'ykuiik pod tym Względem ukazal się u zędniku Piyvxatnym” Wjduwanjm w BicISku na Śląsku ()i vnskim. pod lytuii 111 „.,Malkoutonoi z urodzo— 11ia”Cz3tamj tam:\n',
 'i .polską silę. 9. Nie pożądaj źadnej rzeczy, której ci kraj wlasny dać nie może: ani potraw ani ubioru i Sprzę- _tów, wszelkiego zbytku materjalnegoĆktóry przekra- cza_miarę sprawiedliwą za twe trudy, bowiem poza chwilowem., zadowoleniem zatrują one ci duszę za szkodę, czynioną Ojczyźnie twojej i wspólobywate- lom twolm. 10. W dniu każdym zwalczał twe slabe sklonności do rozrzutnościi marnotraw Wa; żyj skromnie, oszczędzaj i pracuj, albowiem praca twoja uczciwa jest uświęceniem modlitwy codziennej, którą odmawiasz za rodzinę twoją, za wspólbraci i za Ojczyznę. Przestrzegaj pilnie powyższe przykazania i wierzaj z ufnością, że od tego przyszlość, niezależność i dobrobyt ojczyzny twej zależy, jak zależy przyszlość wieczna od zachowania Przykazań Boskich. Ze Świata, g I Francja. 4- Urodzaje we Francji (i Jugoslawii) zapowiadająslę wspaniale. = lnżynier p._de la Marmaze wynalazl dzialo, strzelające na odleglość 280 kilometrów. We „Francji, znajduje _się óbecnie. 10000 robotników polskich, przeciętny zarobek wynosi 14 20 frank. dziennie. .Powodzi im się stosun-\' .kowo dobrze, tylko z powodu, braku pomieszczeń nle_ mogą\' narazie sprowadzić swoich rodzin._ Włochy.. _\' i I Rząd wloski \'ustąpil. "Niemcy. _ _ _- Rząd \'niemiecki \'ustąpil. Tymczasem-pozostali na urzędach starzy ministrowie.; Polożenie w Niemczech staje się_\'znó\'w„\'poważne i możliwy jestvwybuch .wojny domowej. - Bylego czesarza Wilhelma usilowano uprowadzić z Holandji samolotem; próba nie udala się. Rosja. - Bolszewicy żądają od Hnglji, by polożyla nacisk na Polskę w celu rychlego zawarcia pokoju. Bolszewicy dążą do nawiązania stosunków z Turcją. Rokowania Łotwy z Rosją i Estonją zostaly zerwane. Hustrja. - Rząd austrjacki ustąpil. Filbanja. W Hlbanji wybuchla rewolucja przeciw wlasnemu rządowi (popieranemu przez Wlochow). Hzja. W Persji nastąpił przewrót bolszewicki. Hnglicy opuszczają Bagdad. z Polski. 7. frontów bojowych. Na pólnocnym froncie zacięte walki. Zdobyliśmy Domerzyce, Kadubiszcze i Kossary. Z53 pulku kawalerji bolsz. poddalo się 6 oficerów i 424 kozaków; wzięliśmy 4 kar. masz. Pomiędzy Borysowem a Bobrujskiem zostaly doszczętnie rozbite oddzialy, jakie przeszly przez Berezynę. Na Polesiu odzyskaliśmy Czarnobyl. Rozbite zostaly 72-ga brygada, 220 i 223 pulk piech. bolsz. Zdobycz nasza wynosi 200 jeńców i 15 kar_. masz. Na Ukrainie wojska nasze ze względów strategicznych wycofaly się z Kijowa i zajmują nowe pozycje. Nowy Rząd jeszcze nie zostal ustalony, ponieważ pomiędzy partjarni nie może dojść do takiego porozumienia, aby utworzyć większość sejmową. Z Sejmu. Sejm uchwalil pobór roczników 1895 i 1902, t. j. mlodzleńcóxv, którzy ukończyli 18-ty i 25 rok życia, a\' dalej częściowyhpobór fachowych podoficerów lat 1890 do 1894 oraz kawalerzystów roczników 1886 do 1894. Następnie Sejm postanowil zażądać od Rządu, aby ten dojnagal się od Koalicji usunięcia gwaltów na obszarach plebiscytowych, ścislego przestrzegania traktatu i odroczenia glosowania do czasu, kiedy przepisom plebiscytowym stanie się zadość; w innych warunkach Polska rezultatu plebiscytu nie uzna. J. E. Ks. Kardynał, monsignor Ratti zostal mianowany przez stolicę apostolską wysokim komisarzem kościelnym dla Górnego Sląska. _- Na konferencji poslów polskich _z ministrami lltewskimi w Kownie okazalo się, _że Litwini są wrogami Polski. -_- Sprawę Śląska Cieszyńskiego pragnie Koalicja rozstrzygnąć przez sąd polubowny, na czele \'którego ma stanąć, jako rozjemca, król belgijski, Hlbert l. Król angielski Jerzy V. odznaczyl orderami gen. Szeptyckiego, szefa\n',
 'III a kó d fik k Rn czy om, ecz iq.dajmy od nicb takie, aieby stanowila i t y lko dlate g o ze p Rosenblat nyl Jeucze wle e w""i lUJa 0\'_ prz,.. U I" Pi __L.. . eki tk a; Cjt zmo y owaneJ turec o-bulgar- prawa szanowali. Jesli ministerjum w tycb zasa- obrolÍcl! procesie Ritter6w :i L\'utczy Jeieli O. p. wezmiemy Grae jako miasto 0 ró.,.- 8 d 8ZY_Nr& .glos p. E 1 g n e r (prZ lW) dach siç nie zamknie, to bçdzie musialo b Ö é in- Za dru g im kand y d t dr Mau ry C y m R 0- nej ludnosci e Lwowem, to tam gmacb, w któ- dr o W b la cU h te, ie ..c. :mler\'u dost&r zy tylko bib Wiadomosci z Sofii, podane przez Gazet ne do ste r u P ow o ane Zaml r usta . b a em, . t r vm sip, mieszrza t y lko dwa P rzedmiot y lekar- 0 nye sZCZðgUl.vW do Z8stawlMla moralne g o /( loflskq, wyjainiaj stanowisko, które zajq.l obe- t. a .plema am- s ens t 0 c k Ie m ze Skalatu, przemawla to, e Jes k\' " t .. b ) t . k bilansu jaki zestawié naleiy () dzidaÙ10áci czyn cnle ks. :Ãleksander, w sposób nast pujl!cy: Ksil!:- berlaina wywad na pisrna irlandzkie wplyw de- obywatelem naszego okr gu, czlowiekiem znanym s I,e, I anR tml l1\':\' c jes JKz k WI IIZY ników rz dq"ych w ci u ubieglego szeácio= z uznaJe. tylko t bulgarsko-tureckq. umow prymujq.cy. SI!: w ogóle niezadowolone i zatrwo- ze swycb zdolnosci i cbaraktáu, znajl! ym a- Rn!Ze I a e c"",,:," m J", lcum w ra OWle, lecia. ktorll. on I sultan P od p isali. Wskutek O p o" ycJ I ione najnowszym zwrotem rzeczy. sze stoscnki z praktycznej steony daJe WI C ktorem Sl przeelez mlescl caly fakultet prawnl W bl t I t J. ., -z; .. Jakie zas stosunki s w lrlandji, swiadcz y .. d\' .;;.,. s.\' I i dIll. C1.y ealy teologiczny i jesz..ze kaneelarje ani- I aosle ym na e y pomlellclc w rnbryce 1I10carstw rnienila jednak Porta owq. umowç bez \'I" t\' k g kt w:arancJ k ze t t o owle d lo zUP J&o CI C b e oW l b wer \'\'\' yteckl e _ w Pradze 1.a zdoiooo Cakultet .. winien" wszelkie uprawnione oczekiwania, w ruþrzyzwolellla ks. Aleksandra. Jesli mocarstwa 1.a- naJ eplej nas puJ!!cy wy az statystyczny. W 0- orego ons y uCJa na lid pra"O wy oru z om , bryce" t b ., to. . III \'k 8tatnim kwartale ubieg ego roku wyrzucono 369 bandlowo- rzemyslowym; a osiáda\' c fabryki w lekarski za milion, a prz ciet jut. po pl rwszYII! si .ma rze a za.plsa na mlast Istot.nae 0zyice:::f m s d i wfaar:,uc s :z o: ji k rodzin, liczq.cych 1818 osób, z dotycbczas zajmo- tej stronie P kraju,\n',
 'z dnia 28 lutego 1964 r. (paz, 118). STATUT WZORCOWY SPOŁKI WODNEJ tworzone j dla budowy, utrzynlania i eksploatacji urZą dZ C1\'l: ." 1) do zaopatrywan ia w -w odę ludności gromad (\\\\\\\\v si) oraz urządzeń kanalizacyjnych na potrze by te j ludności, 2) do zaopatrzenia zakładów w wodę i oC,hrony zakładó\';v przed wodą, •~",I 3) do ochrony wód przed zanieczyszczeniem i wykorzystania substancji zawartyc h w ściekach, 4) do wyk orzystania wody w celach energetycznych przeciwpożarowych Rozdział 1. Przepisy ogółne. 1. Spółka wodna nosi nazwę zwana będ zie dale j "s pó łką". 2. Si edz ibą spółki jes\'t \'. .3. Teren działalnośc i spółki obejmuje nieruchomości w ., wymienione w wykazie (n azwa m iejscowości członków i ni er uchomoś ci s~anowiącym załącznik do sla tutu. 4. Spółkę zawiera się na czas. okreś lony nieokreślony) 5. 1. Spółka jest osobą prawną Spółka nabywa osobo: wość prawną przez wpisanie do księgi wodnej. 2. Spółka odpowiada za zobowiązania całym swoim ma... j ątkiem. 3. Członkowie spółki nie odpowiada ją wobec osób trzecich za tobowiązania spółki. § 6. Sp ółk a u ży wa pieczęci zawierającej nazwę i adres ~p ó łki. Rozdział2. cer \'spółki oraz sposób i środki do osiągnięcia tego celu. 7. Ce lem spółki jest: 1) budowa urządz e ń (pod ać" j a kie to są urządzenia) 2) utrzymywanie i eksp.1oatacja urządzeń. I. (podac, jakie to są urządzenia) 8. Spółka osiąga swe ceb w drodze: l) wykonywania zadań lub ich części przez członków spółki, pod nadzorem powiatowego organu administracji wodnej bądź organu, któremu powierzono wykonywanie nadzoru i kontroli nad\' spółką, albo .pod nadzorem własne j służby technicznej; 2) wy konywania zadań lub ich c zęś ci przez własną służbę techniczną; 3) zlecania wykonania zadań lub ich części jednostkom gospodarki uspołe cznionej; w uzasadniOliych przypadkach zlecenie m07.e być lldżie l one jednostkom gqspodarki nie:";: uspołecznionej; .t \'4 opllllOwania za ł oże ń projektowych, dokumentacji te,ch- niczne j oraz brania udziału w odbiorach robót inwestycyjny.ch; .•\',\' 5) współdziałania z wyko na wcą w zakres ie dostarczania niekwalifikowanej siły roboczej, kwater dla robotnikó,v, transportu itp. 9. ,Do osiągnięcia celów spółk i służą 1) sk ład k i pieniężne i świadcze nia cz łonk ó w spółkii 2) składki pieniężne oraz ~wiadcze nia osób i zakładów nie b ę dą cyc h członkami spó\'łlci; 3) wpływy z majątku spółki; 4) pomoc udzie lana przez kółka rolnicze oraz inne organi~ \';" zacje społeczne; 5) pbmoc \'udzie lana j.}fzez Państwo. Rozdział3. Składki i ~wiadczenia na rzecz spÓłki. 10. 1. Do opłacania składek i wykonywania świadcżeń :,~ na rzecz spółki są o bowiąZil ni: 1) członkOwie spółki; 2) właściciele (użytkow nic y gruntów lub zakładów, którzy do spółki nie nal eż ą, a zostali z o bowi ąz ani do opłacania skład e k i wyk onywania świadczel\'l na r zecz spółki ...:... zwani dć!lej "osobami nie b ę dącymi członkami spółki". ..\' 2. Ogólna wysokość skład ek i świadczeń zależy od niezbędnego rozmiaru robót konieczr.ego do wykonania w danym roku. 11. 1. Wysokość\n',
 'tanich, jak np. koszulę z madepolamu obszytą koroneczką, całkiem jużodszytą za 90 kop. Ponieważ sami znamy sklepy, które już od lat kilkunastu sporo zyski ciągną z przybyłych na targi włościan ze sprzedaży gotowéj bielizny i ubrań, pragnęlibyśmy więc, ażeby „Bazar wyrobów kobiecych," starał się przeważnie o .tego rodzaju klientelę," jako stosunkowo najmniéj zmienną w wymaganiach i gustach. Nie ograniczając się jednak nasaméj sprzedaży rzeczy gotowych, nowo powstały zakład, pragnie przyjść w pomoc licznćj bardzo massie robotnic, tych szozególniéj, które nie mając na otwarcie własnego sklepu i na reklamy, za marne zwykle wynagrodzenie pracować muszą, przeżywają przytém, szczególnićj letnią porą, ciężkie chwile bezrobocia. „Bazar wyrobów kobiecych" postanowił pośredniczyć pomiędzy robotnicami a publicznością, przyjmując wszelkie zamówienia na bieliznę, hafty, roboty koronkowe, szmuklerskie itp., bądź też wskazując najzdolniejsze robotnice, któreby się obstalunku podjęły. Jak dalece chwalebnéni jest to zadanie „Bazaru," najlepiej można się przekonać było, gdy na samą wieść o nowo powstającym zakładzie, zgłosiła się znaczna bardzo liczba robotnic, z prośbą właśnie o pośrednictwo w pracy, z offertami nadzwyczaj nizkiemi, lub też o przyjęcie w komis robot już wykonanych. Bazar jednak nie chce zbytecznie obciążać zakładu rzeczami komiBsowcmi, w gałęzi téj zrobił wyjątek tylko dla rzeczy prawdziwie pożytecznych, na zbyt liczyć mogących, odrzucając natomiast wszystkie tak zwane robotki kobiece fantazyjne, niemające żadnego odbytu. Jak nas zapewniano, uowo otwarty Bazar otrzymał już kilkanaście zamówień, szczególnićj w artykułach bielizny i ubrań dziecinnych. Szczęść Boże zacnym usiłowaniom!—Po niezbyt ożywionym karnawale, czas wielkopostny spędzamy również spokojnie i cicho. Dotychczas mieliśmy bowiem jeden tylko na początku b. m urządzony „Raut muzyczny" w miejscowéj resursie, który zgromadził 0koło setki osób. Widowiska amatorskie cieszą się zawsze uznaniem Lubliuiau, więc też i niedzielne, to jest 16-go b. m ., na którém amatorowie odegrali trzy jednoaktówki, a mianowicie: Influencyę, Wujaszek Alfons i Kłopoty Dziadunia, zapełniło po brzegi salę Teatru Zimowego. Dochód brutto przyniósł 365 rub., które będą użyte po odtrąceniu wydatków uurządzenia widowiska, w części na opłacenie wpisów za kilku jeszczo uczniów, w części zaś na korzyść Lubelskiego Towarzystwa Dobroczynności. J. OSTATNIE WIADOMOŚCI. Reichsanzeiger jeszcze nawet wczoraj nie ogłosił dymissyi Bismarck\'a, ale przyjęcie jéj przez cesarza w dniu onegdajszym nie ulega już wątpliwości, bo jo półurzędowe, pod kontrolą rządu zostające Diuro Wolffa w bulle ty nach swoich jako fakt niezawodny podało. Nie ma już zatém p. Bismarck\'a na urzędzie kanclerskim; jest już jego następca gen. de Caprivi, dowódca X korpusu hfiowerskiego, niegdyś szef admiralicyi, wysunięty na to stanowisko po poróżnienie się Stosch a z kanclerzem. Ten p. Caprivi, wezwany do Berlina jednocześnie z innymi generałami dopiero w poniedziałek, kiedy postanowienie ks. Bismarck\'a nie było już tajném cesarzowi, musiał przyjeżdżać do stolicy z nabytą już ekspektatywą na kanclerstwo. Młody cesarz musiał go poznać już dawniéj z takiej strony, która mu się wydała obiecującą dobry polityczny kierunek, a przynajmniej posłuszeństwo przyzwoite: bez służalczego pełzania, ale i bez porywów samodzielności. Czy się cesarz nie przeliczył? Na to wkrótce, może nie on sam, ale i świat cały da sobie odpowiedź. Na prczydyum w gabinecie i ministeryum spraw zagranicznych w Prussiech do wczorajszego rana nie było jeszczo\n',
 'charakterze (Dz. U. Nr 8 poz. 43 ze zm.). Zgodnie z art.184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32,33,39 i 40, jeżeli w dniu wejścia ustawy osiągnęli: 1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 W myśl ust. 2 art. 184 emerytura przysługuje ubezpieczonym, którzy nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, to 25 lat w przypadku mężczyzny (art. 27 pkt 2). Wiek emerytalny wynika z 4 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zm.), do którego odsyła art. 32 ust. 4 powołanej ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Dla mężczyzny jest to 60 lat. Wymagany okres zatrudnienia w warunkach szczególnych przewidziany w przepisach dotychczasowych, o którym mowa w art. 184 ust. 1, to okres 15 lat, o czym stanowi 4 ust. 3 powołanego rozporządzenia. Bezsporne w niniejszej sprawie było, że ubezpieczony S. P. ma ukończone 60 lat, nie jest członkiem OFE, posiada wymagany ponad 25 letni staż pracy liczony na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 01.01.1999 roku. Oznacza to, iż jedyną przesłanką którą musiał ubezpieczony udowodnić w przedmiotowej sprawie, było ustalenie czy legitymuje się 15 letnim okresem pracy w warunkach szczególnych na dzień 01.01.1999r. Zgodnie 22 ust 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. Nr 237 poz. 1412) środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności: 1) legitymacja ubezpieczeniowa; 2) legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia. Jeżeli pracownik ubiega się o przyznanie emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, zaświadczenie zakładu pracy powinno stwierdzać charakter i stanowisko pracy w poszczególnych okresach oraz inne okoliczności, od których jest uzależnione przyznanie takiej emerytury lub renty. Jednak w spornych przypadkach, uwzględnienie okresów wykonywania pracy w szczególnych warunkach następuje po ustaleniu rzeczywistego zakresu obowiązków oraz wykonywania bezpośrednio i stale, w pełnym wymiarze czasu pracy tego zatrudnienia. Organ rentowy odmówił ubezpieczonemu uwzględnienia okresu zatrudnienia od 29 kwietnia 1975 roku do 30 listopada 1976 roku z tytułu zatrudnienia w Ogólnokrajowej Spółdzielni (...) Oddział Okręgowy w K.-Ekspozytura w B., ponieważ w ocenie\n',
 'ustawy z dnia 3 kwietnia 1993 r. o badaniach i certyfikacji (Dz. U. Nr 55, poz. 250 ze zm.) należy stwierdzić, że kwestionowana regulacja utraciła moc obowiązującą na podstawie art. 67 ust. 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności (Dz. U. Nr 166, poz. 1360 ze zm.). Zgodnie z powołanym art. 67 ust. 2 ustawy z dniem uzyskania przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej traci moc ustawa z dnia 3 kwietnia 1993 r. o badaniach i certyfikacji. W związku z tym ustawa o badaniach i certyfikacji utraciła moc z dniem 1 maja 2004 r. W świetle art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym utrata mocy obowiązującej aktu normatywnego przed wydaniem orzeczenia stanowi podstawę umorzenia postępowania. Jednakże zgodnie z linią orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego przepis, którego konstytucyjność została zakwestionowana we wniosku, pytaniu prawnym lub skardze konstytucyjnej, zachowuje moc obowiązującą w rozumieniu art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym dopóty, dopóki na jego podstawie są lub mogą być podejmowane indywidualne akty stosowania prawa, zaś utrata mocy obowiązującej jako przesłanka umorzenia postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym następuje dopiero wówczas, gdy dany przepis nie może być stosowany do jakiejkolwiek sytuacji faktycznej (zob. np. wyroki Trybunału Konstytucyjnego Konstytucyjnego: 31 stycznia 2001 r., P. 4/99, OTK ZU nr 1/2001, poz. 5; 11 grudnia 2001 r., SK 16/00, OTK ZU nr 8/2001, poz. 257). Ponadto należy stwierdzić, że umorzenie postępowania w niniejszej sprawie z powodu uchylenia zaskarżonego przepisu byłoby niedopuszczalne z uwagi na obowiązywanie art. 39 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Dopuszczalność merytorycznego rozpatrzenia niniejszej sprawy uzasadnia bowiem oczywisty związek między zakwestionowaną regulacją a ochroną konstytucyjnych wolności i praw wskazanych przez skarżącą spółkę. 2. Postawione w skardze konstytucyjnej zarzuty odnoszące się do art. 26 ustawy z dnia 3 kwietnia 1993 r. o badaniach i certyfikacji (Dz. U. Nr 55, poz. 250 ze zm.) zasadzają się na stwierdzeniu, że zastosowana w zakwestionowanym przepisie sankcja ekonomiczna jest zbyt dolegliwa i stanowi nadmierną ingerencję w konstytucyjną zasadę wolności działalności gospodarczej, przez co narusza art. 22 Konstytucji. Ponadto, w ocenie skarżącej, obowiązująca regulacja skutkuje duplikacją odpowiedzialności za ten sam czyn, przez co jest niezgodna z art. 2 Konstytucji i wyrażoną w nim zasadą państwa prawnego. Przede wszystkim należy stwierdzić, że podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia w postępowaniu administracyjnym i administracyjno-sądowym w sprawie skarżącej stanowił jedynie ust. 1 zakwestionowanego przepisu i z tego względu, w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji, ocenie z punktu widzenia przepisów Konstytucji może podlegać wyłącznie art. 26 ust. 1 ustawy o badaniach i certyfikacji. Ponadto, sposób sformułowania zarzutów w skardze konstytucyjnej, w szczególności powołane wzorce konstytucyjne, wymagają rozważenia, czy w świetle warunków, które powinna spełniać skarga konstytucyjna, dopuszczalne jest wskazanie art. 2 i art. 22 Konstytucji jako samodzielnych wzorców badania kwestionowanego przepisu. Regulacja konstytucyjna i ustawowa przewiduje, że podstawą skargi konstytucyjnej mogą być konstytucyjne wolności lub prawa. Takiej podstawy należy poszukiwać przede wszystkim w rozdziale II Konstytucji. W związku z tym wskazanie art. 2 i art. 22 Konstytucji pomieszczonych w rozdziale I jako\n',
 'niema w Polsce. Tak sil; nam zdaje i Ûlk þy powhmo. Niestety, sa. ludzie, którzy prowadz,\\\\\\\\ kozacki tryb zycia. Wszystko w ich zyciu na "Ura," "po kozacku." Bez sentymentów, bez czuloáci. Kiedy pijani nllprzódi Zona? to jak pierwsza lepsza ta z uHey! Inaczej siC; do niej pie mówi: Ty...., (nie da sil; napisaé) Protest biemy pola,czony z placzem .. Dalej... bo wall; w p... Dziecko sil; pla,cze to szóste. lub siódme najmlodsze Kozak je kopnie az wpada pod tðzko. Naprzód Ural Zwierzt:ce zycíe. Dziecina chora najmlodsza, kwili zatosnie.... Niech zdycha, bl;dzie_.... Po kozac;ku..,. i po pijanemu. .. Sta,d co jedno to "zdrow&ze".... Kozak zyje jak w stadzie, haf gorzej, bez odrQbiny nawet zwierzc;cego przywia.zania do potomstwal A w czterech. scianach malego domku ptyna, ciche tzy matki i zony. Kazdy kawalek chleba, brany do ust, skropiony hami; kazdy pokarm dla dziecil;cia zatruty gorycza,. Slania sit: Jla nogach matka mt:czennica, sponiewierana brutalnie wobec wlasnych dzieci. Zda sil;, ze juz niewiele sil i niewiele I<rwi zostalo w jej wyezer panym Qrganizmie. iyje jednak.... Gdyby ja, zamordowano odrazu wladta sptsalaby protokól, bylyby dochodzenia, sledztwo. W tym jednak wypadku kozakowi uchodzi to wszystko bt:zkamie. Tak! wobec wtadz ziemskich jest w porza,dkuf Gdy jednak wszystkie te lzy i codzienne katusze fizyczne i moraine przedstawi,. kozaku, przed twoje oczy Sl;dzia Najwyzszy-jakoz Ci bt:dzie wtedy, w onagodzinl;? Czy myslisz, ze ujdzie Ci to bezkarnie, tak, jak na tej ziemi? Zapewne tak myslisz ale sil; srodze za wiedziesz oszukasz na wiekil Kozakul W nikogo nie rzucam kamieniem, born sam nie aniol, ale czlowiek grzesiny, a jednak dla twego zycía kozackiego mam calkowita. pogardl;, pattzytëm bowiem lia by, które plynl;ly tak ctcho, a tak byly bezgranicznie smutne, ze nie mogl; 0 nich zapomnieé. Czujl;, jak plyna,. po bladem obliczu twej zony x. CHA SZEWSKr PALEC BOZY W NOWOiYTNYCH KATASTROFACH .ZYWIOt.OWYCH ci g dal!1zy Jednym i druQim, wogóle wszystkim, chCI; pokaza ze Palec Bozy wcia,z dziata i ze, niestety, w na- Izyeh osobliwie czasach ma powody do dzialania karnego, Przyklady bowiem nowoczesnych plag Bozych potwierdza, nam w naszych oczach prawdziwosé plag blblijnych i, nawzajem, same znajda. w ních potwierdzenie. Wprzódy jednak jeszcze kilka uwag podstawowych, a naprzód, jak to byé moze, aby Bóg karal z pomoc" sn przyrody, które wszak sa. slepe t podlegajanJewzruszQnym prawom. gdy tymcza em czyny ludzkle\'s,,\' wolne? Czy by katastrofy. wymierzone przeciw WYltc;pnym. byt)\' -cudami kary Bozèj? I .,,1<1 Zdarzaja. sic; takze i plagi cudowne lub pólcud<Ywne, bo na podktadzie naturalnym, jak np. egipskio; nangól jedrtak sa. one calkowicie naturalne, a ich celowosé moralna, sprawiaja.cQ wrazenie, jakgdyby zywioty przyrody mialy rozum i wolt:, dumaczy sil; tak: Bóg przed wiekami juz przewidzial wolne czyny ludzkie, zarówno zle jak i dobre, i .w taki sposób naregulowal zègar przyrody, by z jego dzialania, zaletnle od morainej wartoscí czynów, samochca.c wynikata nagroda lun kara, wysluchanie modlitwy lub te:i gtosu grzechu, wotaja.cego 0 pomstl; do Boga. Wszak i èztowiek, w zakresie swojej mocy, potra{i zbudowaé i nastawié budzik na godzinl;, w której chce byé przebudzonym; albo ze arowa. rnaszynl; piekielna., by W\n',
 'horyzontalny sprzeda Jaśkiewicz Kaczmarczyk Kraków, Podgórska 10- 186JLŁ OBRAZÓW artystycznych duzy wybór, najniższe ee ny, najtańsza oprawa: Wawrzecki, Kraków, Szczepańska 9 3138 MOTORY na gaz świetlny 8 K. M. bardzo dobrym stanie, na chodzie, fabrykaty niemieckie mało używane leżący, drugi stojący, cena przystępna. Zgłoszenia IKC, Poznań, św. Marcina 48, Pod „114". H7P OLEJKI eteryczne, pachnące do mydeł gospodarczych, toaletowych, dostarcza Inż Seelenfreund, Lwów, Konopnickiej 10, Oferty próbki. 873L SYPIALNIE, jadalnie, >a- *0“ sprzeda okazyjnie sklep mebli używanych Kraków, Wielopole 12. 3708 RAMY do kopjowania pa pierów światłoczułych z płytą celuloidową, jednoli tą. niespawaną we wszystkich formatach dostarcza po zniżonych cenach: R. Aleksandrowicz, Kraków, ul Basztowa 11. Reprezentacja papierów światłoczułych „Ozalld", 1370k FORTEPIAN BSsendorfer, pianino FSrster okazje. Władysław Boloński Kraków, św. Anny 3. 3707 MATEJKI dwa rysunki sprzedam, Kraków, Pierackiego 17, parter. 3704 RENAULT Celtaąuatre 35 HP, 9 L na 100 kim., piękne 4-drzwiowe limuzyny. Zastępstwo: „A U TO M O T O R“ Kraków, Pijarska 17. 692k Lokale 1 NOCLEGI przyjezdnym, wygodne, od 1.50: Kra ków, Wielopole 24, 11 p., m- 4. 8635 TRZY duże pokoje, I p., wolne: Kraków, Sławkowska 6. 1749k FABRYKĘ wyrobów cukierniczych w pełnym ruchu, sprzedam cukiernikowi za 15.000 zł. Lokal wygodny i tani. Zgłoszenia: I. K. C., Kraków, „Nr. 3674“. 3674 DWUPOKOJOWE mieszkania komfortowe wolne. Kraków, Batorego 15b. 1862k DWU 1 TRZECHPOKO¬ JOWE mieszkania pełnokomfortowe, centralne ogrzewanie, wolne, Kraków, Lubelska 31. 1852k PIORĄ wieczne, ołówki, papiery listowe: Stanisław Kąb, Kraków, Sławkowska 4, 3354 PSZCZOŁY roje matki wysyła Pasieka Hawryluk. Zbaraż. Cenników żądajcie. 1427g DWUPOKOJOWE, pełnokomfortowe mieszkanie Kraków, Al. Krasińskiego 12 wolne. Dozorca. 3676 BIUROWE, cyclostylowe, do maszyn pisarskich przybory poleca wybór, ceny: Ziembicki, Kraków, Marjacki 2. Cenników żądajcie. 1844k KOLBERGA 8 (Krowoderska-Boczna, Kraków —* Dwupokojowe, pełnokomfortowe mieszkanie 15-go marca wolne 11—1. 3699 FRYZJERNIĘ, śródmieście, sprzedam tanio powód wyjazd. Kraków, Grabowskiego, Fryzjer. 3697 TRZY pokoje, kuchnia, pełny komfort, II p.. świeżo zremontowane —\' wolne: Kraków, Kremerowska 12, dozorca. 1875k KAMIENICĘ nowobudowaną, pełnokomfortową, dochód 12.500, długoterminowy 60.000, dopłata 60.000; Willą piętrową, ogród, BGK. 6.000, dopłata 16.000 sprzeda „Lokata", Kraków, Łobzowska 4. 3695 DWUPOKOJOWE mieszkanie, pełnokomfortowe, wolne: Kraków, Popiela 18. Urzędnikom zniżki. 3682 POKÓJ, osobne wejście, dla pana, częściowe utrzymanie: Kraków, Poselska 9, dozorca wskaże. 3680 ZAKOPANE. Wille 14-pokojową, z urządzeniem 19.000 sprzedam. Kubińskl, ulica Krupówki (Kawiarnia Ziemiańska). 1419g MIESZKANIA trzech- 1 czteropokojowe. bardzo słoneczne, pełnokomfortowe, winda cena przystępna: Kraków, Słoneczna 15. 3710 TRÓJKĄTY, lin je celluloidowe, drewniane, stalowe, suwaki, ramy do kopjowania, wszelkie przybory geodezyjne, rysunkowe: jedyny tego rodzaju chrześcijański skład krakowski Ziembicki, Kraków, Marjacki 2. Cenników żądajcie. 1841k BILETY wizytowe, zawiadomienia, druki wszelkie szybko, tanio: Ziembicki, Kraków, Marjacki 2. Cenników żądajcie. 1845k POKOJE, MIESZKANIA okazyjne w śródmieściu wolne zaraz: Kraków, Florjańska 20, Biuro Mieszkaniowe. 1890k LOKAL, Bynek GL A-B„ frontowy, na biuro, I p., wynajmie Lankosz. Wiadomość: sklep, Rynek 46. 1886k DWUPOKOJOWE, holi, kuchnia, łazienka, pełnokomfortowe, wolne: Kraków, Konarskiego 52. 1884k SPRZEDAMY z powodu przebudowy 3 silniki elektryczne na prąd zmienny 3-fazowy 220/380 V., o sile 27—30 KM, 2 silniki elektryczne na prąd stały 440 Volt, o sile 4 i 5 KM. Zgłoszenia do firmy „Pedab",\n',
 'z 810 czlonków, 40 band grecklch, zlûzonych z 496 zlonków, 8 sel\'bskich, 108 czlonkúw, 2 wloskie, 7 czlonków, nadto 1999 albañskich bl\'ygantòw. C E N N IK Izby Jlandl. 1 przem 1V\' 1Crakow1. Krakòw, dnia 28 sierpnia UOW P lao , iltda,. w oronach 251 50 2&2 60 117 -- 117 it 95 20 95 70 19 06 19 16 109 76 1102& 99 25 100 2:) 93 7ð 9i 75 100 101- 9å 7ð 9! 76 96 7ð 97 75 U7 98- 94 50 95- 97 25 9ß 25 96 rn- 02 25 9\'d 2 ANGIELSKIE i NIEMIECKIE TOW. RYBACKIK LONDYN. Towarzystwo rybackie na mo- I\'ZU BaUyckiem "Grinsby", do któl\'ego naleiy skonfiskowany przez niemieck,\\\\\\\\ lódz torpedo- WI\\\\\\\\ parowiec "Taurus", jest zdecyd?wan.e ca: lq spraw przedlotyé pa lamentowl, t lerd l bowiem, 2:e po zatrzymanm parowca 1 konfJskacie ladunku niemiecka wladza uSl1n la z okr tu wszystko, co Da nim si znajdowalo. Spowodowdo to str t 200 funtów. a wzg du na cillRle skargl rybaków panu)e zdaOle, 2:e rzad angielski powinien nczynió katagorycz ny kl\'õk. Zapewne wystosowana dzie prosba, aby kl\'q2:ownik angíelski wyslano dla ochrony rybaków na wody niemieckie. KURSA WIEDEÑSKIE. Wleden, 2b sierpnia 1908. \\\\\\\\ Akc. ø.u, Z. kred. 631 75 W,g. Bø.ld, kred. 739- Anglobanku 293 Unlonbanku 54:1 50 Länllerbø.nku 1 436 Bø.nkvereinu 516 Bodenkredit I 10 63 Gø.l. Banku hi p ot\' j 571 Kolel palÍstwow. 690- "poludn. 1 1 115 50 "Elbethø.l 4:51 " Pòlnocnej I 51 25 Czerniow\'560_ Alpiny 1 673 50 Rima Muranyl 557 Prø.sk. Tow, zelø.z. 26 9 Fø.bryka bronl ,64:0 ( Tureckie tytun. 1 39 \\\\\\\\) 50 1_ k. h, Gd. karp. Tow. nø.h. 564 75 Oblig. wVg. indemlz. 92 69 Rentø. mø.jowø. 96 4:0 Austr. rentø. kor. 96 81t WVg. "" 92 84: 56 1: Usty t. kr. ziem. 98 50 4:% Banku h. 95-- 4.1/ %" " 1 1 110 75 5 0 0 " 93 60 4:%" "krø.j. 94: 60 4: 1 2 0 /0 t. 1 100- 4.% Gø.l. ObI. prop. 97 75 4:% Gal. poi. k. z 1893 1 to 50 4:% Poli. m. Lwowø. !) õð Losy tureokie 117 5ð Markl 2M 80 Ruble 966 ftO Rosyjskie pap. R.ble lI.pllrow. M.rld .I,ml.cldl fruld p.plcrow. 20-10. IraakOwld w dode 4 Ulty list. prim. Buk. IIi.. .f Lilty ZlIt. B..ke bill. ." Lilty lilt. BaRke lIip. 4% Lllty nit. Bank. kraJ. 4 L1lty lilt. B..k. "r.!. L1lty ZlIt. ,.1, Tew. krfd, I .I.ok. 4 Ulty lilt. Ill. T.w. \\\\\\\\[red. 41.1... 4 Lilty nit. III To.. II:red. I 16-ltL ." O.llcyJlld. obUllcy, pfOp. f Potycz", "r.low. I r. Ilia c1tr P(;iy K.I D, I..WOWI f% Po!yczka m. Lwow. .,. Obll"cy, kom. 8uke II:raj, 4%" Obllr\'cye bm. B\'Dk. kr.\'. 100 101-- 4%\'" Obli"cy, ko1elow. 94 50 95 r,t LelIY ""It. Krakow. 115 -, 123- Akc:y. B..". kr.d. .. Lwowll 569 ó7!- "cY. B.ok. laipot.cz. AkcYl Buk. ,.1. dl. II. I II. Kr.ko", Akcn koill K.rul. L.4111Ik. Akc:;y. kol.1 LwOw-Cze.. -\'O:I.J,IIY ..a .IP610. re.ta ,I.pt.rD \\\\\\\\< 4.a\'-\' wIP61.. reaD t...,. ,,-\n',
 '....owac- pnez W-:grów. Komunikat dodaje, t. od. Mini&tel\' S powledt ta nie mote byt uwatan_ u ladoodpo"iedZlal praw grADlczn)\'ch Walko "\'alaJą gd)\'! nawet w6wczaa, gd)by te aresztowanIe Wmcente- po wód ar- z \'-wan j a b "1 U ..-- d i go Pecha ni b I I d .,. tv J -- n oDy, to j e yo \\\\\\\\\\\\\\\\C& e zan:ą leniem r. Bpo8Ób w j aki dokonano area9\'-\' anl preay nem. Pech zoetal rz h\' ......... .. na c a P yc wycony jut bPzwzględnie łlpneczn)\' E pl)lItanowie czeg ł::f ucz)\'nku 8ZplegOfltwa, wobec nlnro, konwenc,.j kolejowych, zawartycb d k at ze w-:glenkl. byly zmulIzon. pomledzy Czechollłowacją a WelfTaml o on Jego areutowania. 7.re8ztą pe- . cha pnyznał -łUn, ił b1\'1 w kontakci. I "\'" oeobaml o które tarczaly mu danych Czy leste\' lui członkiem nawr,. Jakow - Pol.k. Czerwone.o Krzyża\'l. Plf\'. J\'SI Nie przystąpili .. ..tylul J\'" 11-" W tyeh dnlub odbyło alo w POUłanlu zebrani. del atów StowarzYIUll11a Dowborczyk&w, na ktÓrem m. tn. 11t\'hwalono nut puJ.(\'. rf\'wlucJO: ..Wobec pojawienia Q w nt. których duennikal"h notatki o przyetłPlen1u dowborczyków do FedrncJI })oIaklch Zwłtzk6w Obroitców OJ- C&yr.ny. naleiy podat do ()s61nel wladomołM. .. Stow&rzyalenl.. D&leł...t lio L Jonu Polak. (akładowej c:l JDlod Z narodow o ..Hdac\'u") ole pr\'I)"Itopowalo do ładn.J Innej m1odzycwitlkowej Ol\'8&1\\\\\\\\I",cll". Wszelkie wersjo tedy o pr%.yatłpl.. nlu StowanYlzenla D \'bofflyk6w de partyjnej ..Fed .acJI" eanacyjneJ kłam.t.wem. Termin lotu polald.KO nad Atlantykjem.- Rlym ł. 7. (PAT) W.dIUS dcmi_leó I MedJoIana lotD!c,. polaey h.IUI I Kow..łczyk maj_ w drou dlJ. slf\'jnym 9o")\'TUa"\' do BaldoDe" IriaII. dJi, akł..! a naJd..łej 1 80 IlpCS umIe ....J_ I\'OIIpOCzł.C do .ł.m.ryk1. PubUa D06t nymau oetekuJa I n1eclerpUwokl, v.i&domokj o odlocle. Prua zam_ula na ten temat obeurnt entuljutyem. ItOIDtlftta.IU. WnYKY łJ\'e14 IomUua poUItlm powodz8Dla_ Jak po grudzle._ Derhn. ł. 7. PAT. .Te1-.raphen Union- doooeł. .. w ot" lU wKbodnl0 prualum BłUow Oł.waIU a dwl. anot,. pobili.. Z podrób Dewey\'a po 50 tach. Yoskwa, ł. 7. PAT. Doradea rinan80v.. Banku Polakl.. go p. Dewey __t.&ł pnyJęty pnez pre- ..... banku pa6atwo Piatako,,&, prze"odnlczt,ee«o komitetu konc"\'" Kamieniewa oraz komlaana Karach.. na I Stomonjakowa, Piatakow ,,)"daJ oa Cldt p. Dew&y\'a obiad. którym WI.1ęlł udz1ał liczni prudstaw\\\\\\\\clel. \'wlata finansowego I handlo Strzelanina nad KI\'1UIIe.t.- Buka.ruzt ł. 7. (pAT). Prua podaje, te oetamlej DOe1\' G\\\\\\\\onr,. Soroka, słvtlano RI kanooa44 I od,ao. . 200 a1.rałó.... karablnowyrbpocbod eycb II tery1orj1Jm akral....kl.p DzI.nniki PrzntuaezaJ" u to oddł\'ały armjl nerwonej tlu.m..U7 .... łaD lIpOIóII 1\'01nJcb,cblopekie. os i Rezo l= zjazdu nlemleddch zw 6w zawodowych. Berlin. ł. 7. PAT. ObraduJIaCJ .... Kolon,J1 IJud dei.. chndclja JlIch Iwł-Uó.... Ia"odov. Jeb, po dJuwycb debat&Ch,. uchwaJlI nzolucj4 domqaj al, .... I\'WIi\\\\\\\\lku I pnyjęd.ua planu \\\\\\\\"0011&.. pnebudoy" wej .trukw ry lospoduaej iamiec:, zakt,.wbow&AI& n1emiecltiąo bilansu hand.10Y0łł-Oo &&8toeO- W&llta za etl oucs nwiowyd1 w budłetach trajowyeh I IJD1łDD,.ch, .... wiedliwe,,/) roz41iału d aaró.... publlc:anych mitdzy ......,..tk-łe ....anłwy ąoIec:I ne. Rezołucja ....)1)O_I&4a 1114 ka1eiOr7CS\' nie przeciwko podw,.taunlu cel ocbron- DYch i wysuwa na plerw"y plaza tonlec&\' no6t prowadzenia pol1tlkJ .ocJalnej. Palkami aumoweml. Berlin ł. 7. (PA11 Dziś w poI11dDlfI, na pła.eu\n',
 'kuchnie, dla służących, inny dla Prałatów, podwórze ogromne, daley staynie: na ulicy są ieszcze domy, gdzie za prawem duchownym siedzą mieszczanie. Dwór Pana Grzybowskiego Starosty Warszawskiego zmurowany iest z pruskiego muru, pięknie się od Senatorskiej ulicy wydaje. Naybliższy dwór od Zamku iest Pana Sapiehy Marszałka Nadwornego Lit. musiał być dawno budowany, w stołowey izbie ma potężne tramy, na których spoczywaią cięszkie belki. Inne pokoie sień dzieli, z tych wyiście na ogród. W tym to ogrodzie używaliśmy świata kiedy Królestwo Iclimość bywało u Królowey; tam muzyka, tam bankiety, wszelka dobra myśl, każdy z nas musiał wychylać kielichy niedźwiadka etc. i znowu nalewać; na przeciwko słudzy, w kącie. Gdzie spóyrzysz wszędzie tam nadobnie i pięknie. Dwór JPana Szyszkowskiego Kasztelana Woynickiego ma w tyle kamienicę wystawioną po senatorski!. Obicie, wszelkie dostatki prawdziwie pańskie, do teyże kamienicy należą budynki z przodu pruskim murem budowane. Nie opisuię dworu Pana Lubomirskiego Wdy Krakowskiego, bo choć piękny cóż iest w poruwnaniu z iego Wisznicom. Co za zamek, mury, przekopy, wały, mało tam kamienia, cegły, wszystko prawie od marmuru; na pokoiach co za odrzwia, posadzki, obicia, pódźmyż do służby, do złota, srebra, kleynotów, skarbów nieprzebranych. Imość Xiądz Zadzik dawniey Kanclerz Wiel. Kor. wystawił dom dla pieczętarzów duchownych, świadczy to położony na marmurze napis. Odrzwia *zumu, ale także i dla kraju, bo wychowanie, jak mówi komisja edukacyjna, polega na tem, iżby „i samemu człowiekowi było dobrze i z nim dobrze". Tego zaś wychowania nikt udzielić nie jest w stanie, jak tylko krajowiec. Wszystko sprowadzane i obce paczy charakter młodzieży "i czyni krzywdę społeczeństwu... „Od rządów nad młodzieżą cudzoziemcy oddaleni być winni. Jest bowiem każdemu narodowi właściwy jakiś przymiot, którego cudzoziemiec ani pojąć ani naśladować nie potrafi." 3 Lub mówi: „Jedną z najznakomitszych w edukacji przyganjest, że o wychowaniu obywatela zupełnie zapomina, mniemając być jedne powinności człowieka i obywatela; wielorakie też ztąd szkodliwe wypływają skutki." 4 Pocóż więc poszukują bon nieniek i francuzek? zapewne dla nauczenia tych języków! Jakoż istotnie małe dzieci trzeba uczyć mówić, bo one tego jeszcze nie umieją. Trzeba więc im przepowiadać słowa (nazwy rzeczy), zdania, czem nabywają zasobu wyrazów, uczą się je powtarzać, łączyć w zdania czyli myśleć. „Więc jaknąjczęściej gadać trzeba do dzieci, żeby się jaknajprędzej słów i mówienia nauczyły. Przez słowa bowiem, to jest prze/, najwygodniejsze znaki tak samych rzeczy jako i wyobrażenia onych w umyśle, staje się dusza wielowładną panią co do pamięci i uwagi swojej. Przez mówienie zaś, to jest przez słów łączenie, nietylko tychże poznanych przez siebie rzeczy rozmaite czyni związki, rozmaite formuje układy; ale nawet udzielając się innym ludziom ze swemi myślami i chęciami, i od nich podobne odbierając, coraz jaśniej oświeca się, rozpatruje w myślach swoich, coraz więcej podciąga pod swoją znajomość." "\') Talcto odbywa się mówienie czyli proces myślenia; odbywa on się na podstawie wyobrażeń. Jeżeli te są jasne to i myślenie i mowa taka sama, jeżeli ciemne, to i mowa niejasna bez związku. Każdy język ma swoją właściwą logikę, to jest w każdym języku myśli się na podstawie właściwych mu wyobrażeń. Weźmy przykład. Pojęcie dobrego powodzenia ma\n',
 '2001 r. o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów (Dz. U. Nr 73, poz. 763, ze zm.), które zobowiązują do zachowania tajemnicy zawodowej. II Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje. 1. Zgodnie z art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji z wnioskiem o stwierdzenie zgodności ustawy z Konstytucją może wystąpić między innymi grupa 50 posłów. Wnioskodawcą w rozpatrywanej sprawie była grupa 71 posłów na Sejm VI kadencji. W chwili wystąpienia z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego wnioskodawca posiadał legitymację do zainicjowania postępowania przed Trybunałem. 9 października 2011 r. odbyły się wybory do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. 7 listopada 2011 r., stosownie do art. 98 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji oraz postanowienia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 18 października 2011 r. w sprawie zwołania pierwszego posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (M. P. Nr 95, poz. 960), zakończyła się VI kadencja Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, na skutek czego wygasły mandaty posłów tej kadencji. 2. Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego zakończenie kadencji Sejmu i Senatu powoduje utratę uprawnienia posłów i senatorów do występowania przed Trybunałem ze względu na wygaśnięcie ich mandatów w danej kadencji (zob. postanowienia TK z: 5 listopada 1997 r., sygn. K 4/97, OTK ZU nr 3-4/1997, poz. 53; 14 listopada 2001 r., sygn. K 10/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 262; 8 listopada 2005 r., sygn. K 3/04, OTK ZU nr 10/A/2005, poz. 121; 15 listopada 2005 r., sygn. K 8/05, OTK ZU nr 10/A/2005, poz. 124). Utrata legitymacji wnioskodawców w rozpatrywanej sprawie z wyżej wymienionego powodu nie pozwala na jej merytoryczne rozpoznanie i dlatego zachodzi konieczność umorzenia postępowania (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.). Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji. Zdanie odrębne sędziego TK Marka Zubika do uzasadnienia postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 listopada 2011 r., sygn. akt K 26/11 Na podstawie art. 68 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) zgłaszam zdanie odrębne do uzasadnienia postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 30 listopada 2011 r. w sprawie o sygn. akt K 26/11. Zdanie odrębne uzasadniam następująco: 1. Zgadzam się z rozstrzygnięciem Trybunału Konstytucyjnego w badanej sprawie. Podzielam zasadność umorzenia postępowania z uwagi na brak podmiotu legitymowanego do prowadzenia postępowania przed TK. Wniosek nie jest bowiem obecnie popierany przez grupę co najmniej 50 posłów. 2. Trybunał Konstytucyjny na każdym etapie postępowania zobowiązany jest zbadać, czy wniosek podmiotu zbiorowego, o którym mowa w art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji, ma wymagane konstytucyjnie poparcie co najmniej 50 posłów. Dopiero brak spełnienia tej przesłanki aktualizuje obowiązek umorzenia postępowania w sprawie. Wygaśnięcie mandatów poselskich na skutek upływu kadencji Sejmu nie może być traktowane jako automatyczna podstawa umorzenia postępowania w badanej sprawie. Uprawnienie grupy co najmniej 50 posłów do inicjowania abstrakcyjnej kontroli norm nie zostało, na poziomie konstytucyjnym, powiązane z konkretną kadencją Sejmu. Jeżeli mimo zmiany kadencji liczba posłów popierających uprzednio złożony wniosek nadal byłaby wystarczająca\n',
 'wynalazku Przedmiotem wynalazku jest przyrząd do zadrukowywania jednego lub większej liczby przemieszczających się w kierunku posuwu przedmiotów, w szczególności etykietek, opakowań, fragmentów opakowań, taśmy nośnej albo przywartych do taśmy nośnej etykietek. Tego rodzaju przyrząd jest znany na przykład z niemieckiego opisu patentowego nr DE 19507892 A1. W tym znanym przyrządzie taśma etykietkowa, którą stanowi taśma nośna z przywartymi do niej i oddzielanymi od niej etykietkami, jest prowadzona między głowicą termodrukową i wałkiem dociskowym i jest drukowana metodą termiczną albo termotransferową. Następnie etykietki odspaja się od taśmy nośnej za pomocą oddzielacza, przy czym taśma przechodzi przez krawędź spływową. Głowica drukująca jest zamocowana na stałe w tym przyrządzie i w przypadku pracy sposobem drukowania termicznego jest utrzymywana w trakcie transportu i realizacji drukowania przy etykietce lub też taśmie nośnej. Ponadto są znane tego rodzaju przyrządy, w których głowica drukująca jest odsuwana od etykietki i od taśmy nośnej, gdy drukowanie nie odbywa się. Prędkość pracy termodrukarki jest ograniczona ze względu na jakość druku. Poza tym w miarę zwiększania prędkości rośnie zużycie listwy termicznej. W opisie patentowym Stanów Zjednoczonych Ameryki nr 6431773 B1 ujawniono urządzenie do zadrukowywania przedmiotu przemieszczającego się w kierunku posuwu, mające głowicę drukującą i środki do doprowadzania tego przedmiotu do głowicy drukującej. W opisanych przykładach wykonania urządzenie to jest wykonane jako ploter mający głowicę drukującą. Jako jedno z możliwych postaci wykonania głowicy drukującej wymienionych w tym opisie jest głowica termodrukowa. Urządzenie obejmuje ramę, będącą roboczą powierzchnią przylegania, jak również środki do ciągłego transportowania materiału taśmowego, przeznaczonego do zadrukowywania, w pierwszym kierunku współrzędnych zgodnym z kierunkiem wzdłużnym tego materiału poprzez tę roboczą płaszczyznę stykową. Podłużny wspornik z pierwszym i drugim końcem jest sprzężony z ramą i przebiega poprzecznie poprzez tę roboczą płaszczyznę stykową. Głowica drukująca jest tak połączona ze wspornikiem, że jest on przemieszczalny pomiędzy tym pierwszym i tym drugim końcem. Układ sterujący, w którym są zapamiętane dane graficzne, daje rozkazy do urządzenia, celem wysterowania zależności położenia głowicy drukującej do wspornika i materiału roboczego. W trakcie eksploatacji taki kombinowany ruch głowicy drukującej i materiału roboczego zgodnie z rozkazami układu sterującego skutkuje tym, że głowica drukująca drukuje następujące po sobie liniowe odcinki grafiki, które są prawie prostopadłe do pierwszego kierunku współrzędnych. Zadaniem tego wynalazku jest takie usprawnienie przyrządu określonego na wstępie rodzaju, żeby miał on wyższą prędkość drukowania lub też etykietkowania bez obniżenia jakości druku i/lub zwiększenia zużycia listwy termicznej. Zgodny z wynalazkiem przyrząd do zadrukowywania jednego lub większej liczby przemieszczających się w kierunku posuwu przedmiotów, w szczególności etykietek, opakowań, fragmentów opakowań, taśmy nośnej albo przywartych do taśmy nośnej etykietek, mający głowicę termodrukową i środki do doprowadzania zadrukowywanego przedmiotu do głowicy termodrukowej, przy czym głowica termodrukowa jest wyposażona w zespół napędowy, za pomocą którego głowica termodrukowa jest przemieszczalna w kierunku posuwu zadrukowywanego przedmiotu, a także w kierunku przeciwnym do posuwu tego przedmiotu, charakteryzuje się tym, że ten zespół napędowy ma mechanizm przegubowo-ślizgowy lub piezoelektryczny organ wykonawczy i stanowi układ przemieszczający głowicę termodrukową równolegle do drogi posuwu zadrukowywanego przedmiotu w tym samym kierunku, jak też w kierunku przeciwnym, przy czym głowica termodrukowa ma zespół\n',
 'dobra powiatn; cbrona nas jeszcze w czasach austrjackich od szykan rZl\\\\\\\\dowych, ein:åyl nam swa, rad!\\\\\\\\ I opiek:}, jak szczery i zawsze wierny przyjaciel calej lu-Illosci. Za t bezinter"sown=\\\\\\\\ prac i zyczliwosé niech mu bQdzle czesé t po- .Û ka; nuza wdzt,czna pa.ml,ó niech mu b dzie nagrod i zach t!\\\\\\\\ do da.lszej wytçionej pracy na nowym posternnkll Czesé! Gazoin, nacz. gm. Rudnik (powiat M.v&lenice). W gminle Rudnik odbylo sl dnia 28 listopada 1920 r. zebrania, z"olane przez komisj ziemsk gminna" na ktõre przybylo okolo 200 osób malo i bezrolnych, oraz inwalidów. ZagaH zgromadzenie przewodniczl1cy Gminnej komisji ziemskiej, Michal ByIica, i oznajmH eel to go zebra III a, oraz po pr:.:ecz .taniu rozporLl\\\\\\\\- IIzenia Rady ministrów normujl\\\\\\\\ce nzytkowaniø fanduszn osadniczego, praeznac3onego do dyspozycji GMwnego urzQdu ziemskiego na moc! uchwaly lejmowej z dnia 19 grndnla 1919 r. Zgromadzeni :ilidaj\\\\\\\\ jednogloinie, aieby Powiatowkomisja ziemska w MyiÍlanicach pnyspieszyla posiedzenie, maja,ce siq odbyé w celnuchwalonia wykllpU i przeznaczenia do parcelaeyj i gruntów w dobrach ks. Kazimierza Lubomirskiego, z powo n, åe na posiedzeniu ostatniem Powi&towej komisji ziemskiij w 1I-Iyslonicach uehwala Ilie przy.::da do skutku przez udaremnienie uchwal przel "obrolÍc biednych", posla J. Bochenka ze Sulko\\\\\\\\fic. Przeto w tej drodze zebrani upralzajli Powiatowa, komisjjj ziemsk w Myilenicach, deby sijj na przy :dðSé nie liczyla z takimi ludími. jakim jest posel J. Bochel1ðk. Zebrani upraszaj1\\\\\\\\, azeby powy:åsze pi mo oddaé df druku do gazetki "Piasta", aåeby nasz p. posel Bochek wiedziat na przysziosé, co 0 nim wyborcy mysl=\\\\\\\\. Michal Bylica, przewodnicz!\\\\\\\\cy. Wojutycze (w Samborskiem). W niedziel dnia 28- o Iistopada b. r., po skoñczonem naboåeñstwle, na cm@ntarzu obok kosciob rozdzieIaI Jan Ratnøz, prei!1S micjsco\\\\\\\\,ej Rady ludowej P. S. L. gazetk "Piast" pomi,;r1zy cÛonkó \\\\\\\\\'. \'\\\\\\\\V chwili rozdzieJania pisma i broszur ngill\\\\\\\\eyjnycb za pozj\'czk "Odrodzenia", wypadi z mieszkania miejscow,)" proboszcz, ks. Franciszek Dobrowolski, i staral si krzykiem i hafasem, nie lÍènj cym wcaltj z godnescii\\\\\\\\ kap!ø,na, nni!\'l moz1iwié rozdzielenie pisma. Swego czasll ks. Franciðz Ì! Dobrowols\\\\\\\\d sprzedawa! galct "Lnd Katolicki" w ukrystjl, i to wolno bylo, a g,ly dzis Inri nL chco czytywaé re kc.vj. nych pismidei, oglupiaj:!cj\'ch do resht.y chlo!!", wylewà S.fOj zlosé na "PiaiÍcie", t\\\\\\\\Vierdz c, to na cmentarzu nie woln rozdzielié gazet.y. Widziclismy po róinycb odpnstach kramy, nmieszczonf tU! obok murów kolÍcielnych, i to wolno wlclzieliémJ sprzedaz gazet i kaltjndariy w samym kos"CÍele, bo II\' za krystji, i to wolno lecz pisma ludowego, które przecid nie IDa nic przedw Koseiobwi to[{O nið wolno. Gdy am bony uzywa si do glosunia niekonicczDl, slowa Bote;o to takie woJno! Nie majqc na razie s.,vojego lokaln gdzir.býémy sill mogli zejsé i w sprawacb partyjnych poroznmieé si" musimy korzystaé I miejsca, gdzie wilicej ludÛ si zbiera, aby przynajmniej raz w tygodniu podaé do r.i\\\\\\\\k chiopu gazet broniqol\\\\\\\\ jego sprawy i to nam nie wolno. Ks. Franciszek Dùbrowolski swojom ro) t powa\\\\\\\\Jie:1\' wywobl nieby\\\\\\\\vaty skandal, i to wprost u wrót kOBcieln.Ych Nadmieniamy, ie po skoñczonem naboieñst.wi" wszjjdziQ praktykowanem jest ogiaszanie ludnosCÍ róznych z:uzl\\\\\\\\dzen wfadz i t, p. jako na miejscu, grupuj cem wi ksza, ilosë llldzi, I to nio byio nigdy\n',
 "się połączyć oddziały milicji regularnej z krajowcami, co znagliło Ibrahimapaszę że musiał użyć artylerji ażeby poskromić buntowników. Dokonał tego wprawdzie; jednakże duch panujący między jego pułkami arabskieini, wyjąwszy jazdę i artylerję, jest zatrważający tak: dalece, że nie sądząc się beśpiecznym żądał aby mu ojciec jak najśpieszniéj przysłał świeże wojsko z Egiptu, gdzie jeszcze jest żołnierz do ścisłej nazwyczajony karności. W skutek tego żądania posłano mu dwa pułki wojska regularnego z Alexandrji, a trzy inne niebawńie posłane zostaną. Te wiadomości wprawiły w zły humor Mehemeda- Ali; przewidując on, że powstanie w Syrji może przybrać groźny dla niego charakter, nie zaniedba zapewne Więc niczego ażeby takowe przytłumić. Tak długo jak się Po.rta zachowuje spokojnie ma on dostateczne środki do tego; jeżeli jednak zechce Porta korzystać z okoliczności, co nie jest niepodobne, utrzymanie się w tamtym kraju kosztowałoby Mehemeda wiele wysileń, ponieważ mieszkańcy nie będąc nawykli do fiskalnego ucisku i surowego postępowania jakiego ze strony Ibrahima doznają, szczerze pragną wydobyć się z pod jarzma które ich gniecie. Jestto rzeczą niepojętą, jakim sposobem Anglja i Francja mogą patrzeć obojętnie na obecność Arabów w tym kraju, kiedy'właśni ich poddani nielepszego od krajowców doznają tam obchodzenia, i na bezprzestanne są wystawieni uciski. W każdćm zdarzeniu, wypadki tamtejsze są téj natury, że zasługują na uw r agę wszystkich wiel? Kich mocarstw, bo jeżeli spowodują zerwanie pokoju między Portą a Mehemedem-Ali, wynikną ztąd szczególniej dla mocarstw morskich, zawikłania które niełatwo dadzą się na drodze dyplomatycznej załatwić. Z Londynu, l sierpnia. Na dniu 22 kwietnia b. r., w którym kończył się przywilej służący kompanji wschodnio indyjskiej, posiadała rzeczona kompanja 5,899,872 fnt. szterlw gotowiźnie i wexlach niesprzedanych towarów za6,746,820 f. s. własności posiadanej wlndjach i Ghinach, za 898,000 f. s.; własności w osadach angielskich, w północno amerykańskich i na przylądku Dobrej Nadziei, za 250,000 fnt. szterl.; w Anglji, za 6,420,000 fnt. szterl.; w ogóle, rachując w to niektóre drobniejsze realności 14,649,399 fnt. szterlingów. (Przeszło 600 miljonów 625,359 złp.) Podług doniesień z Mexyku daty 28 maja, a z Yera-Gruz 9 czerwca, stan tego kraju jest bardzo niepokojący. Spór między izbami prawodawczemi a prezydentem Santana, zakończył-się zniesieniem klasztorów. Santana wspierany przez arystokratów i przychylne sobie wojsko, złączył się z duchowieństwem, ale prowincje północne były przeciwne temu i wspierały postanowienie kongresu. Santana zebrał do 3000 wojska w Mexyku. W tych dniach wrócił z Ameryki północnej sławny aktor Kemble z córką swoją; zapewnia on że teatr w Zjednoczonych krajach jest w bardzo kwitnącym stanie. Królowa wracając do Anglji, ma zabawić czas niejaki w llacfze. Xrążęla Cadaval i Lafoens nie popłynęli na ląd stały ale bawią w Falmouth. Gazety odebrane z Kalkuty dochodzą do dnia 16 marca. Dowiadujemy się z nich, że lord W. Bentinck był niebeśpiecznie chory, ale przychodzi już do zdrowia. Też gazety opisują zdobycie miasta fllokka przez Beduinów- Arabów których było 40,000. Załoga turecka wynosiła tylko 600 ludzi i broniła się walecznie z tych ocalało 120, którzy się schronili na pokład okrętu angielskiego. Miasto rabowano przez dni trzy z dopuszczeniem się najokropniejszych bezprawi. Własność ajenta angielskiego i tych wszystkich którzy w domu\n",
 'wcale. Slusznie bardzo zwraca uwag prof. BINZ (Centralblatt f. klin. Medic. N.15. 1889), ze nieudatne wyniki, jakie niektorzy lekarze otrzymywali, powtarzajllc doswiadczenia LANDERER\'a prawdopodobnie mogll zalezye od zafalszowab, ktore, niestety, bardzo obszemie si praktyknjll wlasnie z balsamem peruwijabskim. Chcl!C zatem miee dokla(lne WJniki, trzeba koniecznie uz}\'\\\\\\\\vae czystego balsamu peruwijanskiego ze San-Salvador. Nie od rzeczy wi c b dzie, zwrocic uwag naszych szan. Kolegow na to, aby przed zabraniem si do spostrzezen nad dzialaniem wzmiankowanego srodka leczniczego udali si do pracowni kol. NENCKIEGO z zapytaniem, czy przetwor dany jest istotnie czystym, niezafalszowanym balsam em peruwijanskimo szkodliwem dzialaniu balsamu paruwijanskiego, wedlug zapewnien prof. BINz\'a, tmdno nawet i myslie, bior c pod uwag sklad owego leku i rozpoczynajllc doswiadczenia z roztworem 1% w plynnej parafinie, w eterze, lub tez w innych odpowiednich plynach, a stopniowo i powoli powi kszajl!c jego :procentowosc. Wszelako przy stosowaniu tego srodka trzeba zawsze miee na uwadze n e l\' k ij wiadomo bowiem, ze czasami przy obfitem wcieraniu balsamu peruwijailskiego w skor powstaje zapalenie nerek. Jezeli zatem u chorego, u ktorego stosujemy balsam peruwijanski, pokaze si choe drobn3 Hose bialka w moczu, to trzeba przerwae stosowanie tego srodka leczniczego, 0 czem zresztll kaZdy doswiadczony lekarz pami ta przy podawaniu wogole wszelkich srodkow, nalezllcych do grupy balsamicznej. Co si tyczy emulsyi, uzywanej przez LANDERER\'a do wstrzykiwan, to jest to emulsyja alka- Iiczna 1:100-500 z dodatkiem 0,7% roztworu soli kuchenuejo He mi wiadomo, u nas koI. JASINSKI i koI. JAWDYNSKI od pewuego czasu stosujll juz wzmiankowanl! metod leczniczll: pierwszy uzywa do wstrzykiwan emulsyi z baisaillu peruwijanskiego, drugi zas balsamu pemwijanskiego czystego, ktory wstrzykuje do ropni gruiliczych kostnych. \'Vkrotce zatem)apewne b dziemy mieli szczegolowe dane co do samej metody leczniczej, stosowanej u nas i co do.lwynikow otrzymanych. W. Groste1"lt. \'ViadoJuosei hiez;!ee. ,v Now}\'Ill Yorkn pod przewodnictwem A. JAcoBI\'ego, ukonstytuowal:o si towarzystwo pedyjatryczne. Zbiera si ono corocznie na zjazdy, poswi cajl!c swe prace badaniu fizyjologii, patologii i lecznictwu wieku dzieci cego. Liczba czlonkow tego towarzystwa jest ograniczonl!; liczy ono 100 czlonkow stowarzyszonych i 25 czlonkow honorowycb. Kongres [XV] niemieckiego stowarzyszenia hygieny publicznej odb dzie 8i w r. biezl!cym mi dzy 14 i 17 \'Vrzesnia w Sztrasburgu w Alzacyi. OlJradowae majl! nad przepisami panstwowemi illa ochrony zdrowotnosci mieszkanj na porzl!dku dziennym Sll tez: hygieniczne urzl!dzenia w Alzacyi i Lotaryngii, higiena kolei zelaznych ze wzgl du na pO!lrozujllcycb, zaklady dla rekonwalescentow i t. d.. Sprost;o"V\\\\\\\\o-anie. ,V Nr. 18 na str. 366 wiers:!\': 3 od gory zamiast nbolesne" winno bye nbolowe"; wiersz 5 po .na czlonkach" opuszczono .palcow"; na str. 368 wiersz 20 od gory oraz na str. 371 wiersz 6 od gory zamiast npromienieje" winno bye "promieniuje"; na str. 372 wiersz 21 od gory zamiast npodstawll" winno bye "podstaw "; na str. 373 wierSZ 2 od gOl1\' zamiast nbolesna" winno bye "b610wa", wiersz 29 zamiast ncierpiem" winno bye ncierpieniem". Do dzisiejszego N-ru Gaz. Lek. dolllcza si dla prenumeratorow prowincyjonalnych nlwonicz w r. 1888, opisal D-r KLEMENS D BICKI". Wyrla wca D-r St:-KOJlIlrntowicL. Redaktor orlpowiedzialny D-r WI. GajkiewicL. ,ll.oBBOJIe HO eHBypoIO, BapIllaBa 27 .AnP:BJIH 1889\n',
 "muzykę.—Osoba życząca sobie przyjąć taki obowiązek, zechce się zgłosić na ulicę Mazowiecką Nr 4 nowy, wszedłszy w podwórze ną prawo na pierwszym piętrze. (1-3 —3252 Ogród warzywny i fruktowy, g za rs. 75 rocznie i różne lokale. Wiadomość przy Ssć ulicy Twardej, Nr 1097, w Razurze Felczerskiej. (1—3) 3199— w) Magazyn Strojów i Sukien Damskich, istniejący od lat kilku przy ulicy Senatorskiej, obecnie przeniesiony został na ulicę Królewską, do domu WW. Bayera i Czarneckiego, pod Nr 412. Powyższy Magazyn otrzymał Modele Paryzkle i Kwiaty, oraz przysposobił na obecną porę, rozmaite Kapelusze ryżowe, słomkowe, i takowe przyjmują się do prania i przerabiania. Również przyjmują się Suknie do roboty, które wykończają się podług ostatnich żurnali, po cenach nader umiarkowanych, z czem się poleca Szanownym Damom. K. KONSTAŃSKA. (1-3) -8214- W ZAKŁADZIE FOTOGRAFICZNYM 2 Heleny Bartkiewiczówny, ulica Senatorska, Nr 460. DJ RILETOW WIZYTOWYCH ITlf RS.1KOPJO. ^ YT^ VYYYinnf Y¥Y YYYYYY YYY Były Profesor spadły z etatu, kawaler lub wdowiec bezdzietny, posiadający patent na __ nauczyciela, potrzebny jest na prowincję do dalszego kształcenia jednego młodzieńca kwalifikacji naukowej Klassy 5tej; Szczególniej żądany jest taki, coby mógł wykładać język niemiecki z konwersacją. Życzący sobie tego miejsca zechce się zgłosić w godzinach rannych od 8 do 10,—do Hotelu Rrzymskiego, pod Nr 36. (1-3) —8250— Dla chłopczyka ośmioletniego, który już posiada paczątkowe nauki, poszukuje się miejsca w bliskości Nowolipia, gdzieby mógł dochodzić w rannych i poobiednich godzinach dla wapólnei nauki i zabawy z chłopczykiem odpowiedniego wieku. Osoby chcące wejść w umowę z matką dziecka, raczą się zgłosić na Nowolipie, pod Nr 10 nowy. Stróż wskaże miewkwie. (1—2)—si96— DOM ZLECEŃ imasm \\\\\\\\s ki Warszawie, ulica ScRator- ska, I¥r 46S/9 (110wy SO). w 2. Wyrabia nową pożyczkę Towarzystwa Kre- dytowega Ziemskiego i nowo zatwierdzoną pożycz- Jfr kę miejską, dopełniając zarazem konwer?ji dawnej pożyczki ziemskiej na nową. 3. jfoórednlezy: w sprzedaży, kupnie, zamia- nie, wydzierżawianiu i wypuszczaniu w admjnistra- cję poręczającą wszelkich nieruchomości ziemskich i f miejskich; w sprzedaży, zamianie i nabywaniu summ >hypotecznych, lokacji kapitałów, kolonizacji majątków; raz w sprzedaży hurtowej drzewa, zboża, weł- ny i okowity. 4. Ma oddane w komias do sprzedaży maelilny rolasleze i narzędzia gospodarskie i wszelkie nasiona pastewne 1 ogrodowe. 5. Rekomeitdu$et Inżynierów, Budowniczych, Techników, M*:hanjków, Jeometrów, Ekonomików, Leśników, Buchhalterów, Administratorów, Kassjerów, g fr Sekretarzy, Rządców dóbri dtmów, Leśniczych, Go- >rzdanych, Piwuwarów, Ekonomów i Pisarzy. W 6. Redaguje: w językach: ruskimi polskim pro- J śby do Tronu 1 wszelkich Władz Cesarstwa i Kró- >lsstwa j 7. Tlomaczy: we wszystkich językach europej- % skich. % 8. Udziela dokładne Informacje w interes- J g sach, załutwia je we Władzach, zajmuje się wyszu- > kiwaniem i wyjmowaniem różnych aktów i doku- g mentów, niemniej załatwia wszelkie kemmissa nade- \\\\\\\\ słane z prowincji, za bardzo umiarkowane wynagro- € dzenie. J J (1—6) 3026 \\\\\\\\ ^^^ 0 hi? 'tka? Do sprzedania Rwie Possesafe łączne, przy ulicy Wolskiej, Nr 3087 i 3087B, w cyrkule 7, obejmujące powierzchni: jedna Possessja z ogradem łokci kw. 7,200 i domek, cena jego rs. 2,2b0— Druga Possessja z ogrodem łok. kw. 4960 i cfficyna 8 stancji,\n",
 'więc wściekła posyła starą do domu do łóżka. Kładę jej kamionkę „oczyszczonej" na piersi i życzę dobrej, spokojnej nocy. A zatem teraz zaczną się po kolei te wszystkie znane stare historyjki. „Że jej tego nie wróżono w kolebce i t. d.; że oddała się pewnemu hrabiemu tylko dlatego, żeby zapłacić dłngi karciane swojego brata; ta stara, która właśnie spać poszła, to dawny zabytek domowy, wierna sługa z czasów, kiedy Tini wspinała się jako podlotek na drzewa w dobrach swojego ojca. A jak ona tego hrabiego nienawidzi! Żeby tylko miała parę guldenów w ręce, aby módz spłacić drobne długi, rachunek u szewca i t. p., do których przyznać mu się nie chce och! z jakąż radością porzuciłaby go. A potem te koleżanki! Ach, Boże, co to za bezwstydne istoty! Lepiej już wcale o tem nie wspominać"... Przyglądam się Tini badawczo. Istotnie, przybrała poważny wyraz twarzy i oczy jej zaczynają stawać się marzącemi. Estelka Horvith dziś wieczór występowała bo raz ostatni. Publiczność zaczęła już sykać zaczyna. Aha, myślę sobie: zmiana uprzyjemnia życie, ta zaczyna zawsze naodwrót. Dziś nocuje ona już naprzeciw w hotelu Bavaria, ta, ta, ta... no, ta Węgierka. Ja zaś mieszkam tu w tym domu „pod czarnym koniem", tam na pierwszem piętrze. Od godziny siódmej nie wolno mi ani wychodzić na miasto, ani też przyjmować wizyt w moim pokoju. Hrabia jest nędznym tyranem!... dodaje ze skargą w głosie. No, a oprócz tego taki już jest przepis policyjny wtrącam głosem marzącym. A i to przyznaje nieco zakłopotana alo od 9 rano można mnie odwiedzać; aż do 12 leżę w łóżku. Pauza. Moja noga nieznacznie dotyka jej pantofelka, Tini przechyla się w tył, patrzy na mnie półprzymkniętemi źrenicami, zaczyna kłapać zębami i prędko oddychać. Ściągam okrycie ze ściany i wkładam je na jej ramiona. Musisz iść na spoczynek, moje dziecko, febra trzęsie tobą formalnie. Wracamy przez podwórze ku schodom. Przy budce portyera Tini przystaje, żeby się pożegnać ze mną. Czy ppn *“* szcze do ka\\\\\\\\ Muszę o dziewiątej trzę jej przyt czorem stracił* i.,. j—--••• boję się powiedzieć... bo nuż mnie pani zdradzi... Mała potrząsa niepewnie młyńskim kamieniem z aksamitu. No to w takim razie zdradzę się i powierzę pani moją tajemnicę: Zakochałem się na śmierć w słodkiej Etelce, zachwycającej koleżance pani. Tini popędziła jak oparzona po schodach na górę, a ja stoję wściekle kontent i gwiżdżę sobie: „Bo miłość to cygańskie dziecię!1*... Odpowiedzialny redaktor i wydawca Michał Konopiński. O.® kiszone w wodzie bardzo dobre jak i KOR¬ NISZONY poleca handel JÓZEFA ŁITAW8KIE80 Kraków, plac Szczepański 1. Stary Teatr. Caleml beczkami 1 na kopy tanio. Wysyłka na prowincyę odwrotnie. RllfhfflłOl\' bHansista> pierwszorzędna siła Buumuer ze znajomością korespondencyi przemysłowej w języku polskim i niemieckim, znajdzie stałą posadę w pierwszorzędnym zakładzie przemysłowym w Krakowie. Zgłoszenia pod 2906 przyjmuje Administracya „N. Reformy". 2906 2 4 W interesie własnego zdrowia powinien każdy żądać wszędzie tylko E sb fat&psrls;!. SkUdoldEn Ostrzega sl«? przed licznemi naśladownlctwami, które w ostatnich czasach się pojawiły! 135 18 30 sowie* Wzory I Cenniki wysyła fabryka na łądanle darmo 1 opłatnie. SALON „ARS«\n',
 'dnia onpgdnjszego w celu wzoowie ia ;l\'glug! p.aro\\\\\\\\\\\\\\\\éj mittdzJ\' A ngli alndY lIl1 ,\\\\\\\\\'scho.dmenu rzez morze Czel"\\\\\\\\Vone, ktoregoto proJektu am rz\'l:tI ani komp;,nia "Bchodnio-indJuska nie potlziela, zaproponowal kópitan Barber, ahy utworzyé dla wykonallia tego planu; towarzJ\'stwo okcyjn e \\\\\\\\\\\\\\\\\' yzoaczono komitet, k tóry nad 1)\'10 projektem zastanawiaé si blt dzie Od dnia wczorajszpgo zmienila silt Znacznie temperatura, 8 dzis rano mieliscny przymrozek i snieg padal. W Linrpool P,IIIOwala burzo w nocy z ez\\\\\\\\vorlku lIa pi tek, tak mocna, Ze kilka krtttów przed pOllem 810j,\\\\\\\\cych, uszkodze nia doznalp. No kaDllle mi.:dz AII"li,\\\\\\\\ i Irlandyl}, zat.on<\\\\\\\\.1 okrttt lI rz )by- Yo, _. ... Z Sli g 0 na ktorym WleZlOno J"JIJ. waJ\'\\\\\\\\cy musto do Li,-erpool. Listy z Para pisane dnia 7 sierpnia, doooszl\\\\\\\\, ze Francuzi któl"ZY ni ,lawno zasicdlili litt w l\\\\\\\\tapo, tDZ przy,rzéçe Alllazonek, zdajl\\\\\\\\ siç mieé zamiar IItale tam pozostaé i ,.oz. &zerzyé pasiadlosci swoje. Dwa statki parowe 8,\\\\\\\\ juz zajttte ich using<\\\\\\\\. i zeglllgi} mittdzy noW,\\\\\\\\ osadl\\\\\\\\ a Coyenne, l\\\\\\\\.aZrly nowoprzybý\\\\\\\\\\\\\\\\aj,\\\\\\\\cy osaduik, dostaje 30 doIlal"ó W Da urz,\\\\\\\\dzenie s\\\\\\\\vego gospodarstwa i 5 <lolla- I\'ó\'" za kazdl\\\\\\\\ Izlllk bJdla które z sob przyprowadzi. Na rzéce stoi dla ich opieki bryg ",ojenny. Okolica tallltejsla jest jednq z najpittkniejsz)\'ch w Broz)lii. Gazeta Timcs przypisllje h\'go (lOSlttpOwnnia tajplI1ne zumiary Francyi IJrzeciwko hanùlowi o[1gil.-lskiemu, którYlllto POb1ld1(o1II prznisuje takzê bloka. ç Mexyku i Buenos-Ayres. Gazeta rzeczO. Da po"iada, Ze jehU Francya IDa\' sluszne l\' eteDlye .a szkody .rzl\\\\\\\\dzone jéj poddanym podczas zoburzeíl w Bahia i Rio Grande, naleZlllo jéj piérwéj porozumieé sili rz,!dem brazylskim z któr)"m Qa przyjaíoéj stopia Zostaje. -:-iS7 Z llag. 7 l\'a::.d:\'..,cTfiil.a: Gubernatar prowincyi zwanéj pollldníowl1 Holandy\'l, baron \\\\\\\\"all del\' DU1n no Maasdam otrzJ\'mal od króla J. polecenie, azeby udal silt do dwórll w Stuttgardzie i tam upraszal o rçk x; zniczli.Í Zofli rugiéj córki króla J. Wil\'lembe-rgskicgo, dia J, Kr. W. dzied icZnego xí cilJ. 0 ranii, Z lrellecyi fi Plt::d:::iemilia. Wczoraj 0 godzinie 3 z poludnia przybyl césßrz do \\\\\\\\\\\\\\\\\'enecyi. Ostatni nocleg mial miejsce \\\\\\\\v Pad\\\\\\\\\\\\\\\\ie, zki\\\\\\\\,d adano siç Ii\\\\\\\\dem \\\\\\\\\\\\\\\\\'zdluz Brenty az do Fusinn na zf\\\\\\\\chorlnim brzegu l11gun, gdzie d\\\\\\\\Vór cesarski \\\\\\\\\\\\\\\\siadl mt statki. Gondola Gallegiallie na pokladzie któréj zoajdowali si l\\\\\\\\.N. cesarstwo, b)la przepYliznip IIstrojona; olaczalo j niezliczone mnóstwo gondol, lodzi\' i rózl1ego rodzlljll caólen. Byl. to widok pn:epyuny. -- Z Gellell:Y 4 Pa::d::,Ü!T\'I,i!;.a. W oj ko francuzkie zblizJlo si\'î na ,"am granicç grnew!?k i zaj lo stano" is,k4 \\\\\\\\V St. Genix, Gex. tudziez Ferney; zkó1d przybywadolGenew)\' duzo oficel\'ów w ubraniu cywiloém zapewne did tego, aZeby obejrzJé nalize fort,fikacye i {Juygotowani" zbrojne. StamZ,ul 26 IVrzestu"a. Z powodu, ze mennico sllltañska zaprzestala od nieju.kiego CZasu trlldnié silt jak da- \\\\\\\\\\\\\\\\niéj operacJalUi kursll monet, kllrs franków gllldynú\\\\\\\\V i funtów szterlingów, nigdy nie b)l staly, znizal si a cZ ciéj jeszCle spadal. Gdy ta okolicznosé dla handlnjl\\\\\\\\eych z Ellropi} stab si nader dotkliwl\\\\\\\\. PQdali oni prosbtt, aby Porta przy,vrócila w mennicy dawne o(leracye obiegn monet dotycz,\\\\\\\\ce Zaco na pokrycie mogl\\\\\\\\cych ztl\\\\\\\\d wynikoqé wydatkó\\\\\\\\v i stral, obowiqzali siç placié rZi\\\\\\\\dowi dwa procent cia dodatkowego od wszystkich artykulów \\\\\\\\Vprowudzanych. To podanie nielostato przyj\n',
 'r. umorzył postępowanie egzekucyjne wobec bezskuteczności egzekucji i stwierdzenia, że jest oczywiste, iż z egzekucji nie uzyska sumy wyższej od kosztów egzekucyjnych. Okazało się, że 16 grudnia 2010 r. R. S. zawarł z pozwaną, będącą jego żoną od 4 września 2004 r., umowę o częściowy podział majątku wspólnego. Umowa ma formę aktu notarialnego sporządzonego przez notariusza M. B. w jego kancelarii notarialnej w R. (Rep. (...) nr(...) ). W wyniku częściowego podziału majątku wspólnego dłużnik powódki i jego żona postanowili, że zabudowana nieruchomość, opisana w sentencji zaskarżonego wyroku, będzie w całości stanowić własność pozwanej i że częściowego podziału majątku wspólnego dokonują bez spłat, wartość nieruchomości określając na kwotę 300.000 zł oraz postanowili, że koszty aktu notarialnego oraz opłatę sądową ponosi pozwana. W akcie notarialnym wskazali, że R. S. mieszka w C. przy ul. (...), a pozwana w R. przy ul. (...). Wcześniej, 19 lutego 2008 r., pozwana i R. S. umową w formie aktu notarialnego wyłączyli obowiązujący w ich małżeństwie ustawowy ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej i postanowili, że w ich małżeństwie obowiązywać będzie ustrój rozdzielności majątkowej. W akcie notarialnym zawierającym tę umowę wskazali, że R. S. mieszka w C. przy ul. (...), a pozwana w R. przy ul. (...). Pozwana i R. S. nieruchomość objętą zaskarżoną umową nabyli do ich majątku wspólnego umową sprzedaży z 29 czerwca 2006 r. zawartą w formie wymaganej prawem. Nieruchomość kupili za cenę 285.000 zł, z czego 5.000 zł zapłacona przed zawarciem umowy sprzedaży, zaś pozostałe 280.000 zł uzyskali z kredytu, który zaciągnęli w (...) S.A. w W.. Zabezpieczeniem spłaty udzielonego kredytu ustanowiona została hipoteka obciążająca przedmiot sprzedaży. Według stanu z 14 grudnia 2010 r. zadłużenie z tytułu kredytu wynosiło 98.177,65 franków szwajcarskich. W akcie notarialnym zawierającym umowę sprzedaży R. S. i pozwana podali, że mieszkają, odpowiednio, w C. przy ul. (...) i R. przy ul. (...). Po zawarciu umowy o częściowy podział majątku wspólnego pozwana i R. S. zwrócili się do (...) S.A. w W. o zmianę rachunku do spłaty kredytu. Pozwana dokonała wpłat na rzecz tego banku kwot: 2.000 zł (23 kwietnia 2011 r.), 1.600 zł (5 czerwca 2011 r.), 2.000 zł (8 sierpnia 2011 r.), 2.000 zł (8 września 2011 r.), 1.800 zł (7 października 2011 r.), 1.800 zł (8 listopada 2011 r.), 1.900 zł (7 grudnia 2011 r.), 1.900 zł (9 stycznia 2012 r.), 1.800 zł (9 lutego 2012 r.) i 1.800 zł (w dniu 9 marca 2012 r.). Stosownie do art. 527 1 kc, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Przepis art. 527 2 kc stanowi, że czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. W myśl art. 527 3 kc, jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej\n',
 "gasicieli, chorągiewek, głów tępych, zagęściły się były nieco w pierwszych dniacłi saturnaliów; ale że do ćmów liczyli naszych pierwszych pisarzy,— między innemi, mówiąc nawiasem autorów Ducha chrystyaniztnu i Pierwotnego prawodawstwa, więe ci kuglarze zastanowili się wreszcie, że być może, iż czytelnicy obrażą się taką pogardą ich rozsądku; zostaw iii w ięc dla studentów te dziwaczne tytuły, iimie białego iakobina w ynaleziono. „Ale byli to nędzni jakobini ci roialiści, których bezkarnie szarpało pióro niegodziwych bazgraczów. Prócz tego każdy iakobin powinien być czerwonym: zapytaycie o to naszych rewolucyonistów. Wy myślono więc wyraz ultra. ,,Pomińmy iednak wszystkie swawole, wszystkie zniew.agi, pod zasłoną tego, wyrazu dopełnione. Pokutuieniy dziś za nieiedne szaleństwo które nam w żartach wyrządzili rewolucyoniści. I czy liż dopieYo dzisiay zaczynamy poznawać, że co ich raduie to w żałobę ubiera Francyą ? Cóż ieszcze powiemy o przezwiskach: ministerialnych, służalców, brzuchaczów, i innych (tego rodzaiu, które tem sroższe ciosy zadały władzy, że obywatel uczciwy, pragnący tylko porządku i spokoyności, musiał nlbo powstać przeciw nayszanownieyszey władzy, zapominaiąc iedynych orgaganów iakich mu prawo dozwala, albo też, szanuiąc zwierzchność, być uważanym za iey szpiega lub niewolnika. Wyrazy te, które dopóty trwać będą dopóki będą ministrowie i wolność druku, ieszcze nie są zadosyć rewolucyyne aby miały wyrażać całą myśl tych co ie piszą. Jez uici, kongreganiści, ultramontaYiit> te prościey wiodą do celu. ,,Pewną iest rzeczą, jak ktoś świeżo zrobił uwagę, że, gdyby wierzyć rewolucjonistom,-wszystkie nasze nieszczęścia nasze wszystkie trudności, pochodzą od kilku xięży sposobiącyrll dziatwę w religii. Religiato i iey nauki są klęską Francyi. Pan Montlosier wzdryga się na to wspomnienie pośród gór swoich; ulice Montmartre i Księża zadrzały. Hola! bronią armat, moździerzy ! niechay czemprędzey otoczą Mont-Rouge, Auray, St-Acheul! Waleczni rycerze, zbawcy Francyi, z rozkoszą widzimy was zwycięzcami na polu elekcyynem: użyycie całego męztwa iakiegoście dowiedli przyfjblężeniu Annonciadów; kto wie? może i w którey celi klasztoru Mont-Rouge znaydziecie park artyllerii. „Lecz przestańmy żartować. Mamy sprawę z takimi którzy nie zawsze żarty poymuią. Na osobności tylko owe niebezpieczeństwa są dla nich śmiechu przedmiotem. Iprócztego, potrzeba koniecznie być w boiaźni, lub przynaymniey boiaźń udawać inaczey iak mawiał Bonaparte,... do bagnetów ! ,,Niestety ! dobrzećto poznajemy taka iest czysta korz.yść nauk kontynuatorów rewolucyy; ciskanie kamykami, łamanie bruku, szmermele, wystrzały pistoletowe, z karabinu i armat! Pod jakimkolwiek rządem, anarchią czy despotyzmem, panowie ci zawsze siłą swoiey słuszności poszukuią. Jeżeli się im udaie, przybywa wolność lub śmierć. ,,Jednem z owych wyrażeń, które ma pomyślnie zajaśnieć w ich słowniku i którego użycie rozwinie w razie potrzeby nieprzeczerpane bogactwa, iest wyrażenie świeżo znayduiące się u naylepszycb grammaty!'.ów sekty. Bo i czegóż nie można sobie obiecywać po wpływach konfessyonałowychl Skoro iaki poczci wy człowiek, wierny swoiemu Bogu, swemu monarsze, swemu kr^iowi, okaże lub zechcą bronić jakiego użytecznego mniemania, iuż. to będzie niezawodnie człowiek zostający pod wpływem a ponieważ bardzo podobna do prawdy że człowiek taki uczęszcza do spowiedzi, oczywista że iego powody są skutkiem wpływów konfessyonałowych. Na wszystko można się od^ważyć z tym taiemniczym wyrazem kongregacya, iezuici, ^stronnictwo księże wszystko się w nim zawiera wszystko nawet co może być naydostoynieyszego, co naydroższego dla serc\n",
 'lo teka ieci aniem o: eoxorn, to mom obow bronie koi-gow nowa własnym ico-nem". Gemnol aiwi-downtło :eproiektowene w naw. . ZADANIA rnoxumvrorm rok:-ruter v irrrynmi zernny awarii: w akcie marzenia i uznał: il: 110er do iłe. Gołe hr,-o i Gomoku po 6 ist. die W&W I uioienekielou po 6 let. „Glaube. Skuś? im: i Nr”: pc li im. Mywnioiio mowąpmerynwrozpmwie .pnwom—edgnudycbdoobro aqq nio wyr-rii nocy i usiłoweł wywoływeo w m.in: www. r.::orowo oneiatono do io v. mem portege—nowo brzmią Nnkeionerkmv był mu:-t. «,\'rotriy. putin \'- dude—w umowy \' ~on:- ke Nun-yk.?! „dwumm\'a. W annun- xz "„a". nieiniczh mi niego wyoohnie ile ir." odmów". wyrzucono go preoy. zarnniwweł: eko” zbierenie :»de Mych u cofniwio tei decyzji. "souoknnoścv\' NIE MA i moov NiE BYŁO. Winiki. Mi.-homy. w których :. iokioi w:mion:i o NSZZ "8". :n wyooiywone vor-iwem w::ow\'..!zkich oo arcnheum przy KC PZPR. Wynki: wydewnicrwo "8". w tym "Ty- :;oonik aciloamoic \'. wnim :uieły Wio- :ok i cxyluini w eełei Poiecc. nowe! Cibiioiekl Norodcwel. ”Mitt!" nakłe: ksiąźki "Wei :o". wyśmiewano; ! przed i: am ne bramie w anłeoocłc Papierniczy w Łupiv nie k.Kuibu—i. Tręneponu 10 ton "mekuieuny" i ynu ..ilnował ma» MO. nikon-nm]. kum I ::.kłeoowycłi "8". nie ukryte w poło. :cmł: cnybe w::qcixie lut ":iikwidcwene" np. w moce-ay rynkqo mymoły i-oieoonio iikwkiecji w terminie do 10 ul. w Mehmed prostu :ooiiły dokunwnty. Zbiiio rie rok i Orwoiiamkio Minieoernwo inay dzieło. wmozn :x socceczmarwo Czynke w kinemerograiii robiono im niemełym mmd—rn. Ze mnowieko oeuniqto m.in.: w :npbo\'i: "f;-\';iorowknink; MIW:: A.M., own oraz mmama». khmwnike produkqi 11.9qu w mon "Auch" kler. m. amam—~m; w zoomie "sun-i:" kier. lh. mifiernon. Nie W nawe: wicemin. kuieury WW ny za ”miewał". S:. Steieńeki ib. mm noektoru noc:-ringo own Dna". w Mm aaeio główny pacynkmr i. Andradowi Weidue nr:-icom. ie iiimy milion.. "X" anmno z polityką kururoino nocia loty::noua . o co tam nio moto włoociwio kiero—c zm :koro od down. ieu nieobecny w krew. Weid- «wmiedzieł. ło wezynkia mmy w Panon :etwionin edmininrecie, któro iek mu?:i wylonyweł- poiiryko kuiruroim mnw-; low 1081 r. wg. ocen Mu:: „macar-iii :e-oół ”x” Mi- W do na niwwrxo minim ira-i mood-m mw tywnym i nur-maryna.- to w ub.. roku po mkr: mio "Dorn:-n:" [;::: ii maszty—ł” w krtiuin\'my mw rur-oc: dop owinicu ur. Na ::koneoenio otwieraczem: mm:": "Omal wiec byc moze a :c. tobym .: Halcon iiimcw nio rooiizmł. Tu madis crowwy ,.. du myii nio „amonu. \'Jyłem. kloom i poza-teno polskim «dworem iiimowym l hono wiedze nio mom mimo tego inkw". c anzura mnołor\'wbwioomouo Sr.1łd:ieicy” 2 V wywieo Jerzym Turowiourn c minima. „kie budzi wm Patriota. Stwierdzam. :: roku izy nami PR. Surowo Macio)» Koronielyne Jeoke. zakończyła nie r-nvhoiom go w onna Iwanow Katolickiego Unin—nym Lund- :kiego. Trzy ina term. chociaz był humoru nilmbbdy Mmmm]. nio tomi xnview "\' UW i mp.—.eu: mau „. war w Oiutynio. "! tym roku dzioken Wydano iii-torii mimi |\'! M Sncniooionie M.Kuronio ne Un Won!-owad. Decyzję to onui:weł rektor UW. prof. Dobrowoioki. Mimo prot—mw mcrndu mnie:-ugo ore: rod wydtiołowycn, ukte wt.—row Semi. który\n',
 'ZAKŁADÓW PRZEMYSŁOWYCH Wydział Przemysłowy Zarządu Miasta udzielił w miesiącu wrześniu r. b. ogółem 179 uprawnień przemysłowych, z których 22 w gałęzi żelazno metalowej, 6 maszynowo elektrycznej} 15 chemicznej, 10 poligraficznej, 17 gospodarczej, 13 konfekcyjnoodzieżowej itp. Ogółem uprawnione w m-cu września pi-zez Wydział Przemysłowy do pracy przedsiębiorstwa zatrudniają 808 pracowników. Równocześnie Wydział Prze mysłowy skonstatował likwidację 30 zakładów przemysłowych, zatrudniających 80 pracowników. PRZEMYSŁ PRZECIWKO ODDŁUŻENIU PRACOWNIKÓW PAŃSTWOWYCH (nk) Wobec córa* częściej pojawiających się w prasie pogłosek o istniejącym jakoby projekcie, dotyczącym oddłużenia pracowników państwowych i samorządowych, Łódzka Izba Przemysłowo Handlowa zwróciła się do Związku Izb o możliwe rychłe wyświetlenie, czy i w jakiej mierze pogłoski o rzekomo zamierzonej akcji oddłużę* niowej odpowiadają rzeczywistości. Pogłoski te wywołały w kołach-przemysłowych Sitóe zaniepokojenie, ponieważ przedsiębiibirstwa przemysłowe I handlowe stosunkowo w znacznej mierze udzielały kredytu ni. in. ratalnego konsumentom, rekrutującym się z grona urzędników państwowych i samorzą dowych, wobec czego stwierdzają one, iż przy dzisiejszej i tak nadwyrężonej wypłacalności elementów lirżędnicżyclhowa akcja, oddłuźeniowa mogłaby odbić się nader ujemnie na sytuacji finansowej firm przemysłowych i handlowych. Dotyczy to w szczególności włókiennie twa. Jak dowodzą bowiem dochodzenia ankietowe, przeprowadzone przez Instytut Badania Kóhjunktur i Cen, artykuły włókiennicze zajmują jedno z; pierwsaych miejsc wśród towarów, sprzedawanych na zasadzie kredytu m. in; ratalnego. Obawiając się, iiprzeprowadzenie akcji oddłużeniowej, do»-* tyczącej urzędników, mogłoby pociąg-; nąć za sobą nową falę niewypłacalności w włókiennictwie, tutejsze sfery gospo-darcze reprezentują pogląd, iż oddłu-,, żenię bezwarunkowo nie powinno obejmować zadłużenia z tytułu zakupów towarowych. PRZETARG NA BUDOWĘ PORTU RYBACKIEGO W WIELKIEJ WSI ..-I* W Ministerstwie Przemysłu i Hafi*t dlu odbyło się otwarcie ofert ńa rojpK" sany przetarg na budowę portu". rybS-~ ckiego w Wielkiej Wsi. Do przetarg stanęło kilka" firm kl-ajawyck óriz. Konsorcjum Francusko Polskie.- kt6-J re buduje port gdyński. Koszta /budo-7 wy portu rybackiego wyniosą około trzech mil jonów złotych.. "-__" m WEDŁUG NOMENKLATURY GIEŁDY MfiĘSNEJiW WARSZAWIE za 100 kg. żywej wagi w złotych Iza 1 kg. mięsa w groszach loco targowica Komisja Notowań Równe 15) — — 42— 48 38— 42 -- 38— 42 — 48— 54 — — 90—100 85— 90 65— 70 t 1 104 i 33 38 75- 80 70— 75 8C— 90 75- 80 90-100 90—100 — 115-125 100--110 90— 95 624 672 412 388 Komisja Notowań Bielak Podlaski __ __ — __ — — — — — — — -- — — — — — - — --•* —~ 1 z Komisja Notowań Baranowicza 18) — 40— 45 32— 40 — 40- 45 30— 37 26— 30 40— 45 32— 40 22— 25 50— 55 45— 50 40— 43 43— 48 83— 93 80— 83 75— 80 70— 75 — 47 6 U 245 67— 72 62— 67 67— 72 62— 67 85— 95 80- 85 85— 95 80— 85 70— 75 70-- 75 105-110 100—105 95—100 248 64 6, 1 102 Komisja Notowań Nieśwież 29) — 36— 42 — — — 38— 46 — 38— 46 81— 92 71— 80 — — 49 4 4 150 76— 75 — 75— 80 - 75— 80 — "" 104\n',
 'w książce od nabożeństwa, ale przy każdej literackiej pracy. My nie rozumiemy tego stanu społeczeństwa, a trzeba odrodzić się w 7 nauce żeby go poprowadzić dobrze. Do tych kilku uwag dał nam powód artykuł o Młodzianowskim. W przyszłym artykule wskażemy na zalety tego kaznodziei idąc za śladem księdza Ilolowińskiego. Dzisiaj zwracamy uwagę na charakter epoki, z której sam kaznodzieja wyjęty. Jeżeli z tem pojęciem przedmiotu weźmiem się do przeglądu dzieł literatury naszej 1650—1750. nie dziw, że wiele tam nowego odkryjem i że powoli obalim przesądy jakoby nic w tej epoce nie było godnego uwagi Szukajmy, a w skarbach literackich z czasów przed Konarskiego znajdziemy Kalifornję literacką i powoli jakoś się zazieleni ta niwa piśmiennictwa w dziejach naszych, która tak długo odłogiem leżała, dla tego że nikt jej nie uprawiał, sądząc że uprawy nie warta. WIADOMOŚCI ZAGRANICZNE. ANGLJA. Londyn 13 Lipca. Times zawiera względem wojny z powodu sprawy wschodniej, nader godny uwagi, artykuł z którego następujące ustępy przytoczymy. „Czy w zajęciu Księstw naddunajskieh jest dostateczny powód do wojny z wszystkiemi jej okropnościami po czterdziestu latach pokoju? Gdyby traktaty obowiązywały nas do bronienia państwa tureckiego z wszystkiem co od niego zawisło, choćby to było najodleglejszem, byłby to powód do zaczęcia wojny, ale nie istnieje żaden podobny traktat i równie nie jesteśmy obowiązani walczyć przeciw Rosjanom w Księstwach, jak przeciw francuzom w Algierji, którą jednak zaw sze uważaliśmy za zależną od Turcji. Gdyby Księstwa naddunajskie były tak tureckiemi jak Irlandja jest angielską albo Bretanja francuską, to by była rzecz zupełnie inna. Ale Księstwa mają swoję niezawisłość trudną do uklasyfikowania według naszych pojęć zachodnich. Gdybyśmy byli panami Afganistanu, nie bylibyśmy ciekawi dochodzić, czy nasze pierwsze zajęcie było należycie ugruntowane, ale ponieważ nam się nie udało, przyznajemy, że nasze usiłowania były niesprawiedliwe. Żądamy obecnie jedynie, abyśmy przed rozpoczęciem wojny przybrali postawę taką żeby niepozostawiala po sobie ani wątpliwości ani żalu, żeby nic nieczyniono lekkomyślnie, nic dla przypodobania się namiętności ani duchowi stronnictw. Gdyby wojna była potrzebna naszemu honorowi lub interesom, ci którzy tak są powolni w żądaniu jej, nie byliby tak j»k ci którzy jej dziś głośno domagają się, pierszemi do żądania pokoju za jakąbądźcenę przez koszowego. Panie koszowy, wydajesz mi się być szlachetniejszym od swoich podwładnych, czuję jakiś pomimowolny pociąg ku tobie, być może, że to mnie przed własnem sumieniem zawstydza. Posłuchaj mnie, bo jeszcze nie skończyłem. Bóg nas słucha, a jakkolwiek jesteś potężnym, przecie jesteś w jego reku, jeszcze więcej niżeli ja w twojem; dla czego mnie niewinnemu tak sromotna krzywdę wyrządzasz? A jakiejże krzywdy doświadczasz odemnie, którybym rad dla ciebie niebo przychylić, odpowiedział koszowy głosem drżącym, który zdradzał jego wewnętrzne wzruszenie. Czy tćm przeciw panu przewinił, dorzucił Kulbida, nie zważając na znaki jakie mu czynił koszowy, żeby milczał, że z narażeniem swojej dostojnej osoby, jego wybawił pod Żytomierzem? PanieKulbido, odrzekł Jakób, byłbym podły, żebym nie umiał zachować wdzięczności dla przysługi chrześćjariskiej i rycerskiej jaką od pana koszowego doświadczyłem, ale czyż dla tego że postąpił ze mną, jak każdy szlachetny mąż winien postąpić, pod utratą sławy, już tem mnie nabył na własność? Wszakże\n',
 'zweryfikowanie przeznaczenia wypłaconych pracownikom świadczeń, np. poprzez złożenie oświadczeń na co te środki zostały przez nich wykorzystane. Dalej skarżący dowodził, że skoro zgodnie z art. 8 ust. 1 i 2 ustawy o z.f.ś.s. przyznawanie świadczeń z ZFŚS uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z funduszu, a zasady i warunki korzystania ze świadczeń oraz zasady przeznaczania środków funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej określa pracodawca w regulaminie; to płatnik składek nie mógł przyznać zainteresowanemu świadczenia w najniższej wysokości, w związku z nie złożeniem oświadczenia o uzyskiwanych dochodach. Zdaniem apelującego taki sposób określenia przez płatnika warunku korzystania ze świadczeń finansowanych z ZFŚS, nie realizuje ustawowego obowiązku płatnika, polegającego na uzależnieniu przyznawania świadczeń od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej zainteresowanego. Ustawodawca w sposób jednoznaczny określił przedmiotowy obowiązek adresowany wyłącznie do pracodawcy i w tym celu użył w treści przepisu określenia „uzależnia się”, rozumianego jako powinność pracodawcy uprzedniego ustalenia wskazanej powyżej sytuacji zainteresowanego, warunkującej wypłatę spornego świadczenia. Ponadto skarżący stwierdził, że Sąd Okręgowy dopuścił się błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania przepisu art. 8 ust. 3 ustawy o z.f.ś.s. stwierdzając, że wyłącznie uwzględnienie roszczenia związku zawodowego płatnika o zwrot funduszowi środków wydatkowanych niezgodnie z przepisami ustawy stanowi podstawę do uznania, że sporne świadczenie nie zostało wypłacone ze środków ZFŚS. Przedmiotowa regulacja takiej wyłącznej podstawy nie stanowi i nie znajdowała ona zastosowania w szczególności wobec tego, że w niniejszej sprawie działające u płatnika związki zawodowe nie występowały z w/w roszczeniem, na co z kolei organ rentowy nie miał wpływu. Powyższe skutkowało błędną wykładnią art. 18 ust. 1 w zw. z art. 4 pkt. 9 ustawy systemowej, 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzenia w zw. z art. 21 w/w ustawy, art. 81 ust. 1 w zw. z art. 66 ust. 1 pkt. 1 lit. a ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych i wyłączeniem przez Sąd Okręgowy z podstawy wymiaru składek przychodu związanego z przyznaniem spornego świadczenia zainteresowanemu. Apelujący podniósł także, że stanowisko Sądu Okręgowego, iż organ rentowy nie jest władny do weryfikowania udzielonych pracownikom świadczeń pod kątem spełniania określonych w regulaminie ZFŚS kryteriów, naruszył dyspozycję przepisów art. 86 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy systemowej, zgodnie z którymi kontrolę wykonywania zadań i obowiązków w zakresie ubezpieczeń społecznych przez płatników składek przeprowadzają inspektorzy kontroli ZUS. Kontrola może obejmować w szczególności prawidłowość i rzetelność obliczania, potrącania i opłacania składek oraz innych składek i wpłat, do których pobierania zobowiązany jest ZUS. Zdaniem skarżącego Sąd Okręgowy dopuścił się także naruszenia przepisów prawa procesowego, w szczególności art. 227 k.p.c. i art. 233 1 k.p.c. w wyniku pominięcia istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, polegającej na wykazanym przez organ rentowy braku weryfikacji przez płatnika składek na jakie poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej określonej w regulaminie ZFŚS, obowiązującym u tego płatnika od 1 października 2010 roku, zainteresowany przeznaczył sporne świadczenie. Ponadto sąd pierwszej instancji dopuścił się naruszenia przepisu art. 232 zd. 1 k.p.c., bowiem płatnik nie zaoferował jakichkolwiek środków dowodowych na okoliczność dokonywania weryfikacji wydatkowania przez pracowników świadczeń z ZFŚS, co\n',
 'iż ministrem. Komunika Litwa chce nawiązać stosunki handlowe z Estonją. KOWNO. 12. VIII. (Pat). W d. Handlowej w celach informacyi- 12 sierpnia wyjeżdża z Kowna do nych oraz dla nawiązania bliższych Rewia delegacja kowieńskiej Izby stosunków handlowych z Estonją. Merkis b. litewski minister wojny gubernatorem Kłajpedy. KOWNO. 12. VIII. (Pat). Pre- Kłajpedy. Ministrem wojny będzie zydent Republiki podpisał dekret dotychczasowy szef sztabu genemianujący dotychczasowego mini- ralnego Daukantesstra wojny Merkisa gubernatorem Zwolnienie 300 nauczycieli za niezłożenie egzaminu z jęz. litewskiego. KOWNO. 12. VIII. (Teł. wt) litewskiego, a przez to samo nie Ministerstwo Oświaty w roku bie- uzyskali cenzusu nauczycielskiego, żącym zwolniło ze stanowisk 300 Los ten dotknął przeważnie nanauczycieli, którzy nie złożyli wy- uczycieli szkół polskich, znaczonych im egzaminów z jęz. Szczątki fundamentów starego zamku kowieńskiego na dnie Wilji. KOWNO. 12. VIII. (Tel. wt.) ki. W celu bliższego zbadania, oraz W tych dniach w Kownie na dnie ustalenia do jakiego zamku należa- Wilji, koło gruzów dawnego zam- ły te fundamenta, została wydeleku kowieńskiego, zwanego „Zam- gowana specjalna komisja, która kiem kr. Bony* wykryto stare fun- zajmie się tą sprawą, damenta idące wszerz łożyska rze- Konfiskata słynnego majątku Tyszkiewicza. KOWNO. 12. VIII. (Tel. wt). sność Min. Spraw Wewn., które Dowiadujemy się ze źródeł wiaro- zamierza tam urządzić ochronkę godnych, iż ośrodek niegdyś ol- dla 150 niezamożnych dzieci, brzymiego i wzorowo zagospoda- Ochronka prawdopodobnie ulokuje rowanego majątku hr. Benedykta się w pałacu, pochodzącym z cza- Tyszkiewicza Czerwony Dwór (pod sów krzyżackich i przedstawiającym Kownem) został przejęty na wła- ogromną wartość historyczną. Nowe wyroki śmierci. KOWNO. 12. VIII. (Tel. wt.). Bielawski zostali skazani na Dnia 11-go sierpnia r. b. kowleń- karę śmierci przez rozstrzelanie, ski Sąd Wojenny rozpatrywał spra- dwoje innych na ciężkie więzienie, wę 6-ciu osób podejrzanych o dwóch zaś pozostałych uniewinszpiegostwo. niono. Wyrokiem sądu G. Orłów, oraz Z Państw Bałtyckich Skład delegacji łotewskiej na wrześniową sesję Ligi Nar. RYGA, 12.VIII (Ate). Na czele do delegacji wchodzą poseł łotewdelegacji łotewskiej na wrześniową ski w Paryżu Szuman i kierownik sesję Rady Ligi Naród, stanie min. Wydz. Zachodniego Min. Spr. Zagr. spraw zagr. Zeelens. Oprócz niego Seja. Zamówienia sowieckie na Łotwie. RYGA, 12.VIII (Ate). Miejscowy na sumę 300.000 rb. zł, nie ukońoddział sowieckiego Centro-Sojuzu, czono jeszcze rokowań w sprawie jak podają dzienniki, prowadzi na dostawy konserw rybnych na sumę mocy traktatu łotewsko-sowieckie- 60.000 rb. zł. go rokowania w sprawie zamówień Układy zawierane są z zastrzena szereg towarów. żeniem, że wejdą w życie po raty- Zawarto już wstępne układy na fikacji układu łotewsko sowiecdostawę towarów trykotażowych, kiego. Spór między państwem a gminą kościelną. RYGA, 12 VIII (Ate). Z Tallina ku gminy, donoszą, że władze policyjne ode- Areszt obowiązuje do czasu wybrały od przewodniczącego niemie- jaśnienia, jaka część tych sum przyckiej gminy kościelnej Schuhmanna pada kościołowi, a jaka gminie, wszystkie dokumenty, dotyczące Jak wiadomo pomiędzy gminą koadministracji katedry, gminy, oraz ścielną niemiecką a rządem istnieje obłożyły aresztem wszystkie sumy spór co do własności katedry, znajdujące się w banku na rachun- Stały polski teatr na Łotwie. RYGA, 12.VIII (Ate). Istniejące Teatr ten luznany jest przez rząd i od\n',
 'pytania dwie myśli: l) dlaczego za aby wniosek Castelina przekazano do zbadausługi cywilne i wojskowe ludzi rossyjskicb nia specyalnpj komisyi. Izba uchwaliła wniorząd ressyjski daje polski order "św. Stani- sek Castelina uznać za nagłysława" i 2) czyby nie można było zamiast ,Antisemita deput, Denis wystosowa,l natego orderu ustanowić naprzykbd orderu św. :tępnie przygotowaną już o d, uzszepo zasu Sergiusza Radoneskiego na pamiątkę obeho- mterpelacyę w sprawie roll, jaką ydzl oddzonej niedawno przez cerkiew naszą i przez grywają w administracyi państwowej. W, tocałą Rossyę 500 jego rocznicy?" ku dyskusyi nad interpela(!y socyahsta "Niepodobna odmówić sympatyi obu l ouanE\'t oświadczył co następuJe: ,,,\'partya tym myślom... socyalistyczna korzysta ze sposo noscl,. ?J: "Dziwne to istotnie, dlaczego wśród 01\'- zaznaczyć, dla czego w kwestYI :\'3eml lej derów rossyjskich znajduje się "św. Stani- nie moze stać ani po stronie ant.lsenlltów, sb w". Do Rossyi wraz z Koroną polską prze- ani po stronie rządu. Wetłług: na szego po- £zły dwa ordery polskie: "Orła białego" glądu antisemityzm jest ciężktem ykrocze- "św. "tanisława" "Orzeł biały" nie jest am niem przeciwko zasadom rewoluCYI .rran unarodową, ani katolicką nazwą, ale order"św. skiej. Nie znamy róznic rasowych. NIe d le- Stanisława." jest orderem katolickim i w na: limy takze poglądu, ze na zydów spada wll a szej cerkwi niema takiego świętego. Do ac za nadużycia dzisiejszego społecze!ls.twa. NIe tu jeszcze trzeba, ze ta nazwa orderu "sw. tylko oni szachrują kapitałem. KSJ.ązę. Oon e Stanisław" wielce się jakoś zdyskredyto ała! był takim spekulantem, jakich mewIel SIę a to raz dlatego, ze jest to order lzszeJ znajdzie; raz w przeciągu kilku tygodm zaklasy, a powtóre wskutek róznych o mm a- robił 53 miliony. W przedpokojach bogatych negdot-z żydami i bez .zydów.:.", żydów siedzą arystokraci w charakte,r e ,ł0\'Y- Że wiele anE\'O\'dot I opowladan w lStO- ców posagowych. Żydowskie i chrzes l,anskre cie krązy o kawale ach orderu św. St nisła- ażiotaze mają jedną i tę samą wartosc. Kawa, zaprzeczyć się nie da. Trudno Jednak toliccyfinansiści nie mają tak samo Ojczywinę tego przypisac nazwie oznaki. Czy re- zny, jak i zydowscy. Znamy pp. Lavallette, daktor i jego korespondent zaręczą, ze z Soubeyran, Bontoux. Przekupst.wa parl menchwilą przechrzczenia orderu n. p. n św. tame są t.akie w krajach, w których nIe ma Sergiusza Radoneskirtgo i wszelkie dowCIpko. żydów, W Kolumbii przekupiono parlament wania raz na zawsze ustaną? N aszeill zda- dla przedsiębiorstwa panamskiE\'go; w. Ameniem nie nazwa orderu jest tego przyczyną, ryce jest ca,ta taryfa dla przekupy:wama r l d \'. h p,I e zentantów lu d u " Pr e z y dent Bnsso n prosI, ecz lakt, ze jako Je en z naJmzszyc ozdabia tern samem piersi bardzo wiel:I os aby mowca nie mówił w tym tome o zabników pospolitych, którym się zdaje, ze granicy. Rounaet.: "Dobrze, mówmy o Pan krzyżyk ten jakieś specyalne nadaje im pra- mje, przeciE\'z chyba to jest grun francuskI. w.a i przywileje. Wszak zdarzały się wypad- (Smiechy), Wystąpić należy pl:zecr.wk? legenkI, że taki P seudo.d yg \'nitarz ruszając w dzie, jakoby zydzi byli głównIe illn w sprad ł\n',
 'godziny zllbawil. Tym czasem zenlo si wi cey osób ze swity elektora, tak zo 0 9tey godzinie iuz caly dwór prawie b}.J zgrolO8dzol1y. ElcktoF zabawil 11 krÒIE.\'vvney rfo godz.nj tOter, po ktò. rey udðl I; na wieczertfJ. Z,adlszy, znowu ào ,we, zon)\' powròcil, a ba\'lti{tc u niey da píer...ney z rana, dopjero poszeM dolùHa. tOTERYJA tRAJOWA. N b W 464 ej g ni\'f\'n)u rlnja 17 SÎ\'f\'rpnia 831 az,dutez rðno lnowu u n\'(\'\'\' i P ro". (1 .. J iOKU \\\\\\\\"Ii prz)\'tomnosd OIN.\\\\\\\\b oei RZiidu do le/1o pozwolenie, by mógl n8Sl pnp,. nDe)\' mal- w y znatzonydJ\', \\\\\\\\v) cijlgnil}te \'Z kola zo!t aly e!Í two Qdpnwié, co ,i oen rtdo. rmmeFB\' nast puj cl!: Wnet po pólnoc}\' w)\'slano gonu do kròJa n -- 70, 8 S 0\' C 69., 6, 1 ]I; d , D , rrzYlìZh 46 Ijtgmemfi )10 s "go z Wid omoiclp 0 tf\'m. fI)a D8 St 2\'4 Sièrpnia 1831 t. ,\', "iJ 0 N J \'k g -1 R N Î É. W.-!nlD 19 Slerp,D\'IB 1Mf ,r.> o Qàz,i,n. H 1\',1ÒD" \\\\\\\\\'t Krakowië pn; Jl,ê\\\\\\\\\' ;hp tai,nf\'" ",/!,machu pori L. 59tJ2 U\'ilO\'cy 1\',,1t\'c P rHaV\\\\\\\\\'Yí, Trjbiln. I. Inst: \'\\\\\\\\1\\\\\\\\\'; 1\\\\\\\\11. KUikowit r J.. O\' rel! z d. 4 SIer,nn1a 1 :H r. do 26\'17 V9} íÛeg\'o; Vi, dródze xek uc, i s rlo\\\\\\\\\'\\\\\\\\ e) ì (ldr jjZl II publlc na ht),tae)\'8\' wrna glei KIt\'g(1 garcy 20 w bèC kllrli 2th na }aArz!". ChfCii \'J\'towilé I cych zaopatrzonych "\'. gotowèþ\'ifftri.dze oa, CIIIS i a\'r,iè) ice Hpr\'Szii Sl , irakuwlo d. Ii SlItrpJUI 1831 il Teodor \'(UI;UI ski Klim: Std. 780 pDego w imienîu Jtròla :rana III. oddano elektorowi kOlztownil sukniil w gierskll, szacowani!- na 30,000 talaròw. Blla to dloga suknia z aksamitu kUrmilZ)\'nowego, prll\' ktòley dziórki od guzikó\\\\\\\\V baczkami z dobrf\'go z}ofa op.tnone b)\'})\'. Spodnia suknia b)\'1a z lOateryi docl5tey, ozdobiooa dyameOlo\\\\\\\\\\\\\\\\emi guzik.mi, do kt6re)\' dodany b)\'l pas ze skóry tureckiey, dotern przerabiany, takie ze 210. temi spczilczkami i d)amentami. Do sukicD t)"cb dodano icslcze bardzo bog"\'!! suHf, Z rfko:sci(i dyamen!ami j rnhlnan1Ì ") i1r1zanpJ wleJkl kosZlolVny pH\'rsC!,!Í ze szrnarog.cm i drogie nader futro sobolowt\'. )\'0 p<\'luciniu wnzysc, przeprdw,bs/1IY przpz rzekf, .. rioia nôstçpne{!o IIrJdy !i rllgaze 2a nami Gwardp kròlet\'lska 2 karPliJl11i i wi kS2j1 C7 SrI!! olsukIJ \\\\\\\\\'\\\\\\\\I\'órila do Polski, griyz na mo. C, 2i\\\\\\\\\'\\\\\\\\\'ðl\'tego kontraktu slubnego, u.kt wi,ce)\' pez,\' kl\'ole"nie Die mlal zost.,é, t)lko 2. h plZ ow, r!wle damy ri\\\\\\\\\\\\\\\\OI5Rle i k"rJicn, G"arriya prz,\'hoczoa f\'leklora czekaJa z karetami ri]a pl\'l\\\\\\\\\'i rla kroJeV\\\\\\\\nf\')\', po drugiel\' fitr<.nie r7ek \'. UdaJisrn)\' Sl \\\\\\\\\\\\\\\\\'i c przez Ant\\\\\\\\\\\\\\\\\'p.rpiil do Mecheln, a zt.ml!\'d rio Rrux6I]li r!okild rrz).. b) Ilsmy dnia 12 SI,\'( z1]ill zaha\\\\\\\\\\\\\\\\ ;".z,\' d..a mie" ce \'" porirr\'z)\'. 7. a rilug(l Irn-ill.), gdy b),tn d:cia tu w.,.hoaé \\\\\\\\Vsl)Stkle pl\'qgo\'ow.nia, klorf\' eleklor rln przyi (Ja ZOO) sV\\\\\\\\\'o iey pncz "i prelPota, !ltor!" osobom orszakif\'Y sklftd.iflG \'m poriawa/, luh urlt)\', na kloryeh bJI\'sm obt\'cn;; t) Ie nod.m t"lIo, Ze n\'l!òzìe (.:rzf\'CZnie)\'Slego, iilk ...\' 1huxeJli, nle "\'Idzia eal dtVorll, ulgrlzie lepsHgo pur ilrJku ani ceremonii. BdloVta},sIDw c.h hÒÚdÍ ro. :!:n \'m\n',
 "dymisjonowanemu nauczycielowi jak zawieszonemu zakładać szkoły prywatne, w czém nawet projekt rządu w su rowości izba przewyższyła. Przy tych postanowieniach większości nie zbywało na krzykach dosyć nie parlamentarnych i uwagach krzykli wych; przyzwyczajono się jednak do zamięszania na posiedzeniu i to nieparlamentarne postępowanie mniéj szkodzi jeszcze znaczeniu izby, jak owa nieloiczność w postępowaniu i znoszeniu nowém votum wczoraj zatwierdzonego wniosku, to bo wiem podkopuje zupełnie znaczenie parlamentarnego rządu. National myśli zaprzeczać prezydentowi Rzeczypospolitej sławy pierwszéj idei powiększenia żołdu wojskom. Według wspomnianego dziennika, kilku starych republikanów postanowiło pomiędzy sobą podać wniosek podobny (w istocie wniosek ten podali), gdy właśnie minister wojny swój przedstawił. Pan d'Hautpoul i prezydent Ludwik Napoleon Bonaparte są tylko kopistami owych republikanów i ci gotowi są prawie wytoczyć proces ministrom i prezydentowi, jakby o naruszenie prawa własności literackiéj. Zdaje się, że National przegrałby proces, bo oddawna wiadomo, że w Elysée o;tém myślano. Pan Girardin, wezwany przez komisję izby, rozwijał w tejże zasady swe o uorganizowaniu administracji Francji. Wykazywał on najprzód powody, dla których rewolucje z 1830 i 1848 roku zwłaszcza, tak szybko się po kraju rozszerzyły i przyjętemi zostały; główną według niego przyczyną, była zbyteczna,% centralizacja. Wykazywał daléj, że ta centralizacja krępuje rozwinięcie sił narodowych, a z niemi narodowe bogactwo; odpowiedzialność ministrów robi ona illuzyjną i najzdolniejszym utrudnia użycie ich zdolności. Żjda więc zmniejszenia liczby 9 ministrów do dwóch; mianowanie zaś większej liczby jeneralnych dyrektorów, by praca była więcéj rozdzieloną; ci dyrektorowie z swéj strony będą krajowi odpowiedzialni. Jakkolwiek cały ten rozbiór może do niczego niedoprowadzi, ważném to jednak jest przynajmniej, że ideę podobną rozbierać zaczynają. Corsaire donosi, że po ogłoszeniu nowego prawa o nauczycielach elementarnych, 5000 tych nauczycieli otrzyma dymisję. Monitor znowu ogłasza mnóstwo mianowań w armji i rozdań orderu legji honorowéj. Jeden z reakcyjnych dzienników dowodzi, że robotnicy obojętnie patrzeć będą na zamach stanu. Podejrzenia wzajemne stronnictw powiększają się niezmiernie. Głoszą, że gwardja narodowa Paryża zmniejszoną będzie do 30,000 ludzi ale samych zaufanych. Z tych wszystkich wieści to tylko pewném, że rozdział pomiędzy Elysée a zgromadzeniem narodowém coraz się powiększa. Prawie jednomyślne potępienie, jakiego w biurach izby doznał projekt do prawa o podwyższeniu płacy podoficerów, wywołało w Elysée nie małe wzburzenie. Z 15 mianowanych komisarzy 12 jest zupełnie temu projektowi do prawa przeciwnych. Ten sam los zapowiadają innemu projektowi do prawa, żądającemu kredytu 500,000 fr. dla nauczycieli elementarnych. W tym drugim projekcie, podobnie jak w pierwszym, widzieć będą ty|ko dążenie do popularności i odrzucą go, jeżeli w dzisiejszych okolicznościach gabinet odważy się jeszcze na tę klęskę. Armja liczy 24,470 podoficerów, podwyższenie im pensji o 5 centymów dziennie, wyniesie 1,786,091 fr., minister wojny spodziewa się z innych źródeł oszczędzić 2,023,935 fr. Wyprawa do La-Plata, tak niezawodna przed 24 godzinami, według oświadczeń nawet niektórych ministrów, nie nastąpi podobno całkiem. Constitutionnel zapewnia dziś, że wszystkie wieści z tego powodu są bezzasadne. Bulletin de Paris mówi, że powodem są pewne zawikłania dyplomatyczne. Wprawdzie dzienniki urzędowe nie prostują wieści innych organów ale z tego wnioskować tylko można, że gabinet sam nic jeszcze nie postanowił. Do Assemblée nationale pisze z Londynu pewien\n",
 "słoneczne z całodziennem utrzymaniem. Kuchnia bardzo smaczna. Opieka staranna. Korytarz ogrzewany. Ceny od pięciu do ośmiu koron dziennie. Pensyonat Jadwigi Krulikiewicz. 1074 3 6 io wynajęcia od 1 kwietnia do 1 września dwa pokoje umeblowane, kuchnia, balkon, blisko dworca. Cena przystępna. M. C. poste restante Kraków. 1215 3 5 Mążozyma w średnim wieku, kawaler, z małą k.mcyą i dobrze polecony znajdzie zaraz stałą posadę w charakterze kasy er a w handlu korzennym Jana Dymnickiego W Jaśle. 1252 2 3 i j rutynowany, znaj- J dzie umieszczenie w aptece we Lwowie ud kwietnia. Dokładne zgłoszenia: Sośclchi, Lwów, Szumłańskiego 11. 1102 10 10 Pomocnik drogueryjny rutynowany i dobrze polecony znajdzie umieszczenie zaraz. Pierwsza Droguerya i Perfumerya J. Wiśniewski K. Jędrzejowski, Kraków, Stradom. 1135 5 o Sklep bardzo dobrze się rentujący, przy nader ruchliwej i głównej ulicy jest do sprzedania z powodu stosunków rodzinnych. Bliższej wiadomości udzieli p. Oskar Doening, ul. św. Jana 3, (hala licytacyjna). 1230 3 3 Ma>sło naturalne, co dzień świeże, wysyła w 5-eio kilowych paczkach franko do każdej stacyi pocztowej za pobraniem po cenie 4 złr. 96 ct. Konstanty Harnaś, Szepes- ÓHaiiU, Węgry. 767 13 20 Wina węgierskie białe i czerwone, z poręczeniem naturalne, i czyste, przyjemne i smaczne, opłatnie w baryłkach 5 kg. po 4/< 1., a mianowicie zr. 1907 złr. 1'75, z r. 1904 złr. 2-—, z r. 1900 złr. 2 30, z r. 1895 złr. 250, 1 r. 1890 złr. 2 90, z r. 1885 złr. 3'50, z r. 1879 bardzo dobre lecznicze wino złr. 4-90, wysyła L. AŁTHEU, Yersecz 8, Węgry. 685 15 15 i. wiedonski knpnrny uM uiywaaycii pojazdów i uprzyji ma zawsze na sprzedaż w bardzo wielkim wyborze bardzo piękne, od zamożnych osób pochodzące landa, półkryto jedno i dwukonna kuczerfaetony wszelkiego rodzaju, lekkie kabryolety, browne i t. d. -Kupuje też całe urządzenia rozebranych pojazdów za gotówkę lub przyjmuje w komis Karoi Fischer Wiedeń, II, Praterstrasa 72, Hot*l Nordbahn. Tel. 20107. 133 56 0 Tanio nabycia 10 wagonów mało używanych szyn z akcesoryami, systemu XXI. c. k. kolei państwowych u iirmy Orenstein i Koppel we Lwowie, pasaż Mikolascha. 1266 2 3 Pa wynalazców! Do zużytkowania i spieniężenia poszukuje się wynalazków i pomysłów, wszystko jedno z jakiej dziedziny, za wysoką zapłatą z udziałem w zyskach. Zgłoszenia przyjmuje Krug 1 profesor AijuiJar w Bazylei (Basel, Szwajcarya), Freierstr. 32. 1267 2 3 Kantorzysta orakiylcani. olwoiajomiony z caiu rototą kancelaryjną, w niemieckim języku gły (stenogr., maszyna etc.) poszukiwany. Oferty z odpisami świadectw i warunkami do M. Paraskowicza, Hatenstein pod Wiedniem. 1251 2 3 NIEMA JUŻ ASTMY Znika natychmiast. Pochwały: Sto tysięcy franków, złoty i srebrny medal i hors concours. Wyjaśnienia za darmo, opłacone. Pisać pod adr.: Dr Glery, 53, Boulevard St. Martin, Paris. 176 610 „Penenif najlepszy i najtrwalszy materyał do krycia. 1254 2 10 PosRons&y I ftrillti Centrala: Wiedeń, I., Maximilianstrasse. Fabryki: Wiedefi, Witkowice, Budapesztfra&k do fsrtjesania ałosOa, największa zdobycz nowych czasów, nie zawiera ani ołowiu, ani trucizny, zatem nieszkodliwy, nie sprowadza bólu głowy. Barwi białe, siwe i rud8 włosy głowy i brody na jasne, ciemna i\n",
 '17805—2 —3 Kurs g ieIdy warszawskiej.—Dnia 3-go listopad a 1877 roku. Weksle. Berlin i vista z krótkim terminem (2 dni) 300 marek Londyn 3 mies. „ za1f.st Paryż 8 dni „ za 300 fr Wiedeń 8 dni „ za 150 fl Dopełnione tranzakcje. Z końcem giełdy żądano płacono Weksle. Berlin i vista z krótkim terminem (2 dni) 300 marek Londyn 3 mies. „ za1f.st Paryż 8 dni „ za 300 fr Wiedeń 8 dni „ za 150 fl 150.97 72-90 -82 \'/o-75 10.20 129.15 150.90 10.22 123.60 129.60 —. Papiery publiczno. Obligi skarbowe rs, 100.. 40/0L.zast.3okr. ser.IiII 50/0 L. z. nowe z r. 1869 duże w yi t>małe Listy zast. m. War. serji I ; : m Listy z. m. Lodzi serji I i n 4c/0 Listy likwidacyjne duże „ małe Bil. BankuCes. ser. I. II i III Ros.Poż.Premjowa z r. 1864 „ ".1866 5% Listy zastaw.rossyjskie Dopełnione tranzakcje Z końcem giełdy żądano płacono 96.83; 97 91 50 91.25 85.50 65 75 99. 97 15 91.75 91.50 85.85 95.75 215 208 96 85 91.25 91. 90.50 85*35 114. Akcje i Obligacje. Akc. wiel. tow. Ros. kol. żel. za rs. 120 Akc.dr. żel.W.-W. za rs. 100 Akc. dr. żel. War.- B. rs. 100 Ake. dr. żel. War.- Terespol. Akc. dr. żel. Fabr.-Łódzkiej Akc. Banku Iland. w War. Akc. Banku Dysk. w War. Akc. Banku Handl. w Łodzi Ake. W. Tow. ub. od ognia Akc. War. Tow. fabr. cukru Akc. T fabr. cukru Józefów Akc. Dobrzel T. fabr. cukru Akc. T. Lilpop Rau i Loew. Dopełntranzakc. Z końcem giełdy żądano płacono 82. 82.25 255. 249. 225. 224 50 132. 117. 225. 110. 525. Wartość kuponów od Listów likwidacyjnych 168 Monety. Półimperjafy pruskie bilety bankowe listów zastawnych 145% nowych 18117 /xs zastawnych m. Warszawy ser. I i II 44^9 m. Łodzi obligów skarbowych\' 35% pożyczki prem. I-ej emisji 1524/5 II-ej emisji 69% rs. 8.45 .— sztuki dwudziestofrankowe rs. 8 k. 28 .— marki niemieckie rs. kop 81 —kop. bankowe guldeny austrjackie rs. kop. 87. BIIWIJWI.IWII1IIHIIIIWIIII1IIIHiH II11Jt Uli l IIWI l IIIJI 1 JŁl Ij|Wysokość wody na rzece Wiśle pod War- - TEATR WIELKI. Dziś: Lunatyczka. Jutro: Kugiarka. TEATR ROZiAITOŚCL Diiś: Starzy Kawalerowie. Jutro: Fałszywe blaski.- Gonsiljum facultatis. Grzeszki babuni. Niżej podpisany Komitet ma zaszczyt niniejszem ogłosić, iż 24 Października (5 listopada) r. b. wieczorem o godzinie 8, w sali Towarzystwa danym będzie KONCERT na korzyśó Warszawskiego Damskiego Komitetu, zostającego pod prezydencją I. W. Hrabiny von Kotzebue. Biletów nabyć można w lokalu Towarzystwa w piątek i sobotę, w godzinach wieczornych od 8 do 10-tej w dzień zaś Koncertu w kasie. O liczny udział uprasza Komitet Towarzystwa „Harmonia." PROGRAM. Część I. 1. Phantasie „Stiicke," Sehumann\'a Nr 3 i 4, na fortepian, skrzypkę i wiolenczello, wykonają Panna Alberti, PP. Wildt, Goe- 2.,Moja pieśń Gumberta, wykona P. KUntzel. 3. -La Melancolië <5ó\'de\'froia\'a, na harfę wylana P. PlśtSf. 4. Róża Kummera, na Wiolenczello, wykona P. Goebelt.. 5. Ojeiee. i Syn, Efiizod z wojny, Fosta. Nieszczęście Kobiece, Gellerta. (Panna Brondęl.) Część II. 6. Kwintet z „Cosi fantutt.e," Mozarta, ułożony\n',
 'emiterów nośników ładunków w postaci centrycznie umieszczonych pierścieni mających w przekroju poprzecznym kształt trójkąta równoramiennego, w podstawie którego są wyloty nośników ładunków wykonane z rurek o małych przekrojach, natomiast powierzchnie boczne sąsiadujących ze sobą pierścieni tworzą dysze pierścieniowe, naprzeciw których umieszczone są ażurowe kolektory, przy czym do przestrzeni pomiędzy emiterami doprowadzony jest gaz roboczy poprzez rurę w kształcie walca przedzielonego przegrodą dielektryczną. Generator według wynalazku odznacza się prostą budową, małymi wymiarami gabarytowymi, brakiem części ruchomych oraz łatwością łączenia w zespoły o dużych mocach. Inną zaletą tego urządzenia jest możliwość bezpośredniej przemiany energii cieplnej gazu w energię elektryczną, co zapewnia uzyskanie dużej mocy, wysokich napięć (kilkaset kV) i znacznej sprawności• Przedmiot wynalazku jest bliżej objaśniony w przykładzie wykonania na rysunku, na którym fig. 1 przedstawia generator w przekroju podłużnym, a fig. 2 generator w przekroju poprzecznym wzdłuż linii A-A na fig. 1. Generator według wynalazku składa się z obudowy 1 wykonanej z metalu lub materiału ceramicznego o dużej wytrzymałości mechanicznej i termicznej, której wewnętrzna przestrzeń przedzielona jest płaską przegrodą dielektryczną 2 na dwie identyczne przestrzenie 6 o różno imiennych potencjałach, w których znajdują się zespoły emiterów 8 i 9 nośników ładunków w postaci centrycznie umieszczonych pierścieni 3 mających w przekroju poprzecznym kształt trójkąta równoramiennego w podstawie którego znajdują się wyloty 10 i 11 nośników ładunków wykonane z rurek kapilarnych. Powierzchnie boczne sąsiadujących ze sobą pierścieni 3 tworzą dysze pierścieniowe 4 naprzeciw których umieszczone są ażurowe kolektory 16 i 17* Do emiterów 8 i 9 doprowadzone jest napięcie z zasilacza 14 poprzez izolatory 15* Przestrzenie emitera 6 po obu stronach przegrody dielektrycznej 2 są połączone z rurą 7 w kształcie walca doprowadzającą gaz nośny do tych przestrzeni z komory spalania poprzez rurę 5. W płaskich okładkach emitera wycięte są otwory posiadające połączenie z kanałami 4 utworzonymi przez pierścienie 3. Krawędzie 22 i zakończenia 23 pierścieni 3 są wymodelowane do najkorzystniejszego kształtu kanałów 4, w których następuje optymalne rozprężenie gorącego gazu nośnego. Pierścienie 3 zawieszone są na rurach 24 rozprowadzających równomiernie nośniki ładunków przewodami 12 i 13 do wylotów 10 i 11 emiterów. Zewnętrzne pierścienie 21 kolektorów tworzą układ labiryntowy, zapewniający odpowiednią szczelność dla przepływu gazu. Układ kolektorów połączony jest z zewnętrznym odbiornikiem energii 20 poprzez izolatory przepustowe 19. Ponadto w obudowie 1 są wykonane otwory wylotowe 18 dla odprowadzenia zużytego gazu nośnego. Zastrzeżenie patentowe Generator elektrogazodynamiczny, posiadający wytrzymałą mechanicznie i termicznie obudowę, wewnątrz której znajdują się elektrody emitera podłączone do źródła zasilania oraz elektrody kolektora połączone z odbiornikiem energii elektrycznej, znamienny tym, że wewnętrzna przestrzeń obudowy (1) przedzielona jest płaską przegrodą dielektryczną (2) na dwie identyczne przestrzenie (6) o różnoimiennych potencjałach, w których znajdują się zespoły emiterów (8 i 9) nośników ładunków w postaci centrycznie umieszczonych pierścieni (3) mających w przekroju poprzecznym kształt trójkąta równoramiennego, w podstawie którego są wyloty (10 i 11) nośników ładunków wykonane z rurek o małych przekrojach, natomiast powierzchnie boczne sąsiadujących ze sobą pierścieni (3) tworzą dysze pierścieniowe, naprzeciw których umieszczone są ażurowe kolektory (16 i 17), przy czym do przestrzeni (6) pomiędzy emiterami (8 i 9) doprowadzony\n',
 "osadzonej i odchylaneipria fłowib^ maszyny, a drugie ramię tej dźwigni połączone jest zapomocą.dwóch ogniw z dwoma ramionami umocowanemi na dwóch wałkach w taki sposób, iż ramiona te tmożtna ustawiać poprzecznie w żądanem położeniu względem osi tych wałków. Każdy z rzeczonych wałków osadzony jest i obraca się w głowicy maszyny i posiada zaciśniętą na drugim swym końcu korbę, którą można ustawiać pod dowolnym kątem względem osi podłużnej tego wałka. Na, wolnym końcu każdej korby osadzony jest pokręcany czop, w który może wsuwać się 'drążek prowadny do igły, połączony przegubowo z płytą przymocowaną do dolnego końca trzonu podtrzymującego igły. Linja regulacji każdego z ramion obracających rzeczone wałki zbliża się ściśle do łuku, według którego porusza się punkt połączenia każdego z tych ramion że swem ogniwem, dzięki czemu po pewnem naregulowaniu jednego z ramion, skrajne wewnętrzne położenie właściwej igły wymaga jedynie niewielkiej poprawki, którą można wykonać dzięki nastawialnemu osadzeniu wzmiankowanych korb na rzeczonych wałkach. Na rysunku f iig. 1 przedstawia widok ztyłu okręftkowej maszyny do szycia, zaopatrzonej w niniejszy mechanizm nadający igłom ruchy poprzeczne; fig. 2 widok zboku z częściowym prizekr o jem głowicy tejże maszyny; fig. 3 widok zprzódu tej głowicy; fig. 4 widok perspektywiczny w zwiększonej podziałce jednego z wałków porusizających igły poprzecznie oraz jego nasta wialń ego ramienia. Okrętkowa maszyna do szycia uwidoczniona na rysunkach zawiera, jak zwykle, płytę 7, na której kładzie się materjał podlegający szyciu, wydrążony wspornik 2 i ramię 3 zakończone głowicą 4. W ramieniu 3 osadlzony jest i obraca się w odpowiednich łożyskach wał główny 5, zaopatrzony na jednym końcu w kółko pasowe 6, a na drugim końcu w tarczę korbową 7, połączoną w zwykły Sjposób zapomocą korbowodu 8 z trzonem 9 osadzonym w głowicy 4 maszyny tak, iż może on poruszać się pionowo w jedną stronę i zpowrotem. Trzon igły 9 posiada na swym dolnym końcu płytkę 10, na której osadzone są i obracają się dwie oprawki 11 i 12 do igieł. Oprawka 11 ma kształt pochwy 13 osadzonej i obracanej na osi 14, na-której nagwintowany koniec, przechodzący przez szczelinę 15 wyciętą w płytce 10, jest naśrubowana nakrętka 16 z podkładką 17, służącą do przymocowania tej osi 14 do płytki 10. Urządzenie to umożliwia dowoltie ustawianie poprzeczne osi 14 oprawki U względem płytki 10. Z pochwy 13 wystaje ku dołowi zacisk 18, w który wsuwa się górny koniec igły 19 i zaciska tam zapomocą śrubki zaciskowej 20, zgóry zaś pochwy 13 wystaje ku górze zacisk 21, obejmujący dolny koniec izasadniczo pionowego drążka prowadmego 23 zaciśnięty zapomocą śrubki 24. Oprawka 12 jest zupełnie taka sama, jak oprawka 11, a mianowicie w oprawce 12 osadzona jest igła 25 oraz zasadniczo pionowy drążek prowadny 26, przyczem obie oprawki 11 i 12 oraz ich drążki iprowadne 23 i 26 są tak połączone z trzonem igły 9, iż przesuwają się wraz z nim w kierunku pionowym w jedną stronę i zpowrotem. Drążek prowadny 23 przesuwa się przez pdkręcany czop 27 osadzony w tulejce bocznej 28 na wolnym końcu korby 29, umocowanej na wałku 30 zprzodti głowicy 4 masizyny okrętkowej, który\n",
 "proboszczem i prałatem w Zywcu na czele, reprezentacye w.fadz rządowych i autonomicznych, weterani i straż ogniowa, wszystkie cechy i nieprzebrana rzesza pobożnych z głęboką czcią witały swego Arcypasterza, który poprzedzony banderyą włościan na koniach, o godzinie 4 popołudniu przed bram ą tryumfalną stan ł. Po przywitaniu przez prałata, zabrał głos w nieobecności marszałka, wiceprezes i burmistrz m. Zywca p. Bronisław Sądecki, przybrany w strój narodowy i stan wszy na czelereprezentacyi powiatu i gminy, wygłosił piękną mowę powitalną, którą zakończył okrzykiem na cześć ks. biskupa. Widocznie wZfl1szony ksi żę Biskup podziękował ser. decznie za przyjęcie, poczem cały orszak udał się szpalerem utworzonym przez dziatwę szkolną do kościoła wśród spiewu pieśni nabożnych i odgłosu dzwonów. Książę Biskup powrócił wczoraj do Kra.. kow:.t. - Z ruchu kolejowego. Z powodu spalenia się mostu kolejowego na przesirzeni Dolina- Wygoda, ruch pociągów na tej przestrzeni wstrzymany na czas nieograniczony. Pisemne egzamina dojrzałości w c. k. IV gimnazyum we Lwowie, rozpoczynaj się dnia 16 b. m., ustne zaś dnia 23 b. m. Festyn. W niedzielę, dnia 15 b. m. odbędzie się na Górze zamkowej festyn na dochód Tow. Szkoł'y ludowej. Bardzo zajmuj cy program, a przedewszystkiem cel szlilchetny, zapewniają festynowi, w razie pogody, wielkie powodzenie. 3 redakcyi Czasu 82 zł. i 1 markę niemiecką na stypendya cieszyńskie. Rodzina Bochenków zamiast wieńca na trumnę ś. p. W. Jabłońskiego, złożyła na ten sam cel w redakcyi Czasu 10 zł. Grono członków Czytelni w Wadowicach zebrało dla ucznia gimnazyum polskiego w Cie szynie stypendyum 100 zł. na rok szk. 1895;6 w ratach mif:sięcznych po 10 zł. Takiez stypendyum utworzyło grono osób w Bochni. Grono nauczycieli c. k. wyższej szkoły realnej lwowskiej, utworzyło na r. b, szkolny jedno stypendyum w kwocie 100 zł. dla ucznia polskiego gimnazyum w Cieszynie. Kwotę tę wysłano na ręce przewodniczącego Macierzy polskiej na Szląsku ks. ar. Swieżego. Na międzynarodowym kongresie dziennikarskim w Bordeaux, którego obrady zapowiedziano na 13 b. m., reprezentować będzie Towarzystwo dziennikarzy polskich dr. Stanisław Tomkowicz, współredaktor Czasut Zmarli w ostatnich dnia oh W Łomży, Emilia z Chęcińskich Załęska, córka ś. p. Jana Chęcińskiego, szambelana króla pruskiego, mecenasa warszawskiego, który zmarł w kopalniach Syberyi, a siostra ś. p. Jana, dyrektora teatrów warszawskich, cenionego poety i dramaturga. Ś. p. Emilia była zamężną za mecenasem Załęskim, właścicielem dóbr Dembowo. W Czechach (wsi), w Królestwie Polskiem, Andrzej hr. Mieroszowski, właściciel dóbr, przeżywszy lat 82. Z Obserwatoryum c. k. Szkoły politechnicznej we Lwowie. Dnia 10 września. Barometr idzie w górę. W ubiegłej dobie licząc od godziny 12 w południe dnia 9 września do 1'2 w południe dnia 10 września b. r. mieliśmy wiatr północnozachodni o średniej prędkości 4 misek, niebo przeważnie zachmurzone, a powietrze wilgotne (70 proc. wilgotności względnej). Opad, deszcz; wysokość opadu 1'4 mm. Średnia temperatura w tym czasie była +120 0 C., naj wyższa +19'00C. wczoraj w południe, najniższa +6'6°C. dziś w nocy. Wczoraj wieczorem padał od godziny 8 ohwilowo deszcz, dziś rano stan nieba zmienny, opadu nie było. Zniżka barometryczna 745 do 750 mm. znajdowała się w środkowej Rossyi; zwyżka 770 do 765 mm. w\n",
 'pi <<ma, a 300naaai aia mąją prawo dunagan a ii« niedogtar caoayek auiwerów ich odszkodowania. Za rękopiay aia aaaiawtoaa redakcja nie odpowiada. ETA (> aa e g ł s c e ń: jeditotum.wii-ri\' .iniiiiuetr.lOOmk., towarzystw* opłacają ca kaadurasaw? ogł DX. posiedzenia, l«a* tylko takie, w rubryce "Towurzyema" 11 B mk., reklamy wiem« ił B mk., w "Kronk«" 500 mk., «głoszenia na pienvszej stronie jednotomowy wiercą milimetrowy 300 mk., na »ruf tej «tronie 200 atk. Ogłoszenia skomplikowali e C »strzeleniem miejsca «rac z nieczytelnym rękopisem IDlY kairlym poszczególnym wypadku 20% nsdw. Za tertuia druk ogłoszeń adm. nie odpowiada- Oglosz. przyjmąje sie, do g. 9. przed pot , G 1VII 12ZNIENS Codzienne pismo polityczne dla wszystkich stanów. f 147 Numer Redakcja i Administracja znajduje sie przy ul. Tumskiej 4 APOLSKI CZERWONY KRZYŻ urządza na powitanie powracających z Biedruska pułków naszych i. W środę, 4. lipca aa salach Saskie) Kępy AUT I. CZĘŚĆ: Przedstawienie amatorskie. O:legmny 1xxlzie; Roztwór prof. Pttla humoreska w trzech aktach Wmawera. Początek o godz. 8-mej wieczorem. Bilety do nab.cia od poniedziałku w finnie J. B. Lange i Przybyszewski, ul Parna. W dniu przedstawienia kasa otwarta od godz. 7 wiecz. Po przedstawieniu: II. CZĘŚĆ: TAŃCE. Wstęp na tańee tylko za zapro.szeniami. Dla członków Polskiego Czenvonego Krzyża wydawać się, będzie, dla uniknięcia kosztów, zaproszenia na tańce we wtorek, dn. 3. lipca ot godz. 3 4 po południu w biurze P. Czenvonego Krzyża, ul Trzemeszcńaka nr. 79 o prezesowej. Upraszamy o łaskawe poparcie Szanowną Publiczność z miasta jl okolicy. Za Zarząd j Drows Mnsiełowa pr. J. Kuszeniu Drotra Szafarkiewiczowa 00 sekretarka wice-prezes prezesowa. fronda diotec Rosji soraiecklej. Depesze doniosły, iż komunista Berton w parlamen- I cie francuskim podniósł mowu sprawę uzn?r.is. przAi Frar.- I cję rządu sowieckiego i nawiązania z nimi stosunków dy- I plomatycznych. (Poincare w odpowiedzi na to oświadczył, że pierwszym warunkiem ze strony Francji jest uznanie hnlF rzez A A S W Y c h dlUgów i zobowiązań wobec obywateli Aautuskich; warunek ten byi jak wiadomo postawiony !1lI na konferencjach w Genui i w Hadze z rezultatem nega- <De tywnym. W Hadze bolszewicy zaofiarowali rozpatrzenie O pretensji obywateli francuskich, przyczem wysunęli zasadę "\'\'\'\'zróżniczkowania tych pretensji, uznania sum należących się drobnym posiadaczom pożyczek rosyjskich, wykluczeniu zaś "kapitalistów". W tym celu zaproponowali rządowi francuskiemu dostarczenie danych o każdym wierzycielu Rosji na podstawie wypracowanego przez nich kwestionariusza, zawierającego szczegóowe pytania o jego ffe\' stanie majątkowym, familijnym itp. Rzecz jasna, iż rząd lkui francuski odrzucił te błazeństwa bez dyskusjin\' Od tego czasu rozpoczęły się usiłowania zbliżenia do Ag. bolszewików z jednej strony przez radykałów z Herriotem, jZ drugiej zaś przez łowców koncesji, nęconych wabne mi _* Półsłówkami agentów bolszewickich o nafcie, drzewie itp. smacznych kąskach. Misja Herriota nie dała żadnych rezultatów, ostatnio zaś wróciła misja amatorów koncesji pod kierunkiem p. buverger z rezultatem, polegającym na masie "projektów hkladów co do eksportu ziarna i drzewa" \'Projektów bolszewikom, jak wiadomo, nigdy nie braknie, zwłaszcza .. ca wywóz zboża, którego nie posiadają, jednak dotychczas Ijjfrikt tych projektów nie zdołał ze swoją korzyścią w czyn JQ oprowadzić.\n',
 'swego pobytu w Warszawie brał udział w konferencji dyrektorów P. K. P., na której między innemi omawiana była sprawa przedsięwzięcia środków zaradczych przeciwko często powtarzającemu się zjawisku spóźnienia się pociągów. W związku z powyższem inż. Falkowski po powrocie do Wilna wydał podległym organom wykonawczym szereg instrukcyj, zapobiegających na przyszłość spóźnianiu się pociągów. W celu przekonania się w jakim stopniu instrukcje te zostały wprowadzone w życie inż. Falkowski w najbliższy poniedziałek udaje się osobiście na inspekcję Dyrekcji wileńskiej. ZE ZWIĄZKÓW I STOWARZYSZEŃ Przy Klubie Sportowym Rodziny Wojskowej został wznowiony Kurs Konnej Jazdy, oraz sekcje: strzelecka, łucznictwa, gimnastyczna i tenis zimowy. Zapisy pań wojskowych oraz cywilnych przyjmowane są w poniedziałki i czwartki od godz. 4—5 w Sekretarjacie Rodziny Wojskowej, ul. Ad. Mickiewicza 13 (Dom Ofic.). ZEBRANIA I ODCZYTY Z Izby Przemysłowo-Handlowej. Dnia 28-go października r. b. odbyło się w obecności Prezesa Izby p. Romana Rucińskiego i pod przewodnictwem radcy p. Mieczysława Bohdanowicza, zaś w drugiej części, pod przewodnictwem radcy p. Adama Monica posiedzenie Komisji Drzewnej Izby Przemysłowo-Handlowej w Wilnie. Komisja obradowała nad zmianą taryfy kolejowej dla materjałów drzewnych i przyjęła do wiadomości sprawozdanie z działalności Izby w dziedzinie zrealizowania postulatów taryfowych przemysłu drzewnego Województw Wschodnich. W szczególności Komisja uznała konieczność obniżenia taryfy na dowóz drzewa do tartaków w Okręgu Dyrekcji Kolejowej Wileńskiej oraz obniżenia taryfy dla eksportu z tegoż Okręgu materjałów drzewnych przez granicę suchą. Główną uwagę Komisji skupiły sprawy związane z polityką Administracji Lasów Państwowych w dziedzinie sprzedaży drewna; Komisja uchwaliła domagać się, ażeby drzewo z lasów państwowych było sprzedawane wyłącznie krajowym zakładom przemysłu drzewnego, położonym wpobliżu odpowiednich objektów leśnych, oraz, ażeby ceny zostały znacznie obniżone do poziomu odpowiadającego obecnej pogorszonej konjunkturze oraz usprawiedliwionego poziomem cen materjałów obrobionych w eksporcie i na rynku krajowym. Wreszcie Komisja zaopinjowała projekt ustawy o rejestrowym zastawie drzewnym nadesłany przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu; Komisja wypowiedziała się za jaknajrychlejszem nadaniem projektowi mocy ustawy, uznająjc jednocześnie konieczność wprowadzenia do projektu pewnych zmian. Odczyty Czerwonego Krzyża. Staraniemniem Okręgu Wileńskiego Polskiego Czerwonego Krzyża, w nadchodzącą niedzielę o godz. 12 w południe w sali kina „Światowid" przy ul. Mickiewicza 9, dr. Antoni Borowski, Naczelny Lekarz Wileńskiego Towarzystwa Przeciwgruźliczego, wygłosi odczyt n. t. „Zapobiegawcze zwalczanie gruźlicy". Nikogo, z chcących istotnie dowiedzieć się o sposobach zwalczania tej strasznej choroby, nie powinno zabraknąć na niedzielnym odczycie, który da możność szerokiemu ogółowi zapoznania się z palącą koniecznością podjęcia walki z tym strasznym wrogiem ludzkości. Wejście bezpłatne. Ogólne zebranie członków i sympatyków Z. P. W. M. Dnia 7 b. m. o godz. 19-ej odbędzie się w lokalu Sekretarjatu BBWR, przy ul. Zawalnej 1 m. 4 ogólne zebranie czł. i sympatyków Zjednoczenia Pracy Wsi i Miast, na którem poseł dr. St. Brokowski wygłosi przemówienie sprawozdawcze o sytuacji sejmowej p. t. „Co dalej". SPRAWY LITEWSKIE Czytelnia i wypożyczalnia Litewskiego T-wa Naukowego. Litewskie T-wo Naukowe w lokalu własnym przy ul. Gimnazjalnej 4 otwarło w dniu 4 b. m. czytelnię i wypożyczalnię książek, dostępną dla każdego za oplatą 1 zł. miesięcznie. Czytelnia posiada skatalogowanych już przeszło 5000 tomów nieskatalogowanych zaś jest jeszcze koło 20 tys. Książki skatalogowane dotyczą przeważnie\n',
 'wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Jadwigi Tyborowskiej-Białeckiej, p o s t a n a w i a: odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. UZASADNIENIE: W dniu 3 października 2005 r. skarżąca wniosła do Trybunału Konstytucyjnego skargę konstytucyjną na „ponaruszane wolności i prawa konstytucyjne oraz ustawowe w rozumieniu art. 87 ust. 1 Konstytucji oraz art. 190 ust. 4 Konstytucji w postępowaniu Sądu Okręgowego w Białymstoku I Wydział Cywilny, Sygn. akt I C 310/02, wyrok z 7 maja 2005 r.”. Treść nadesłanej skargi stanowi chaotyczny opis szeregu nieprawidłowości, których, zdaniem skarżącej, dopuściły się organy orzekające w jej sprawie. W związku z nimi wnosi ona o wydanie przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia stwierdzającego konieczność uchylenia w całości zaskarżonego wyroku sądu okręgowego, opartego na sfałszowanych dokumentach i wydanie orzeczenia zgodnego z Konstytucją i ustawami. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: Skarga konstytucyjna jest środkiem służącym ochronie konstytucyjnych praw lub wolności, którego wniesienie uwarunkowane zostało szeregiem przesłanek wynikających z art. 79 ust. 1 Konstytucji, doprecyzowanych w przepisach ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.; dalej: ustawa o TK). Wniesienie skargi dopuszczalne jest tylko w sytuacji, w której do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności doszło na skutek wydania rozstrzygnięcia w sprawie skarżącego, przy czym naruszenie to wynika z zastosowania przez orzekające w sprawie organy przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego, który jest sprzeczny z Konstytucją. Innymi słowy: naruszenie praw lub wolności konstytucyjnych, których ochrony chce skarżący dochodzić w trybie skargi konstytucyjnej ma być efektem niekonstytucyjnej treści przepisu zastosowanego przy rozpatrywaniu sprawy skarżącego, nie zaś wynikać z niewłaściwego zastosowania tego przepisu przez orzekające w sprawie organy. Celem skargi jest bowiem usunięcie z systemu prawa niekonstytucyjnego przepisu, którego stosowanie skutkuje naruszeniem chronionych konstytucyjnie praw lub wolności. Skarga konstytucyjna nie jest zatem skargą na stosowanie prawa, tylko skargą na przepis prawa. Trybunał Konstytucyjny rozpatrując skargę nie pełni tym samym funkcji kolejnej instancji odwoławczej, nie bada zgodności z prawem i słuszności podjętych przez orzekające organy rozstrzygnięć. Przedmiotem skargi jest zatem zarzut niekonstytucyjności przepisu, którego zastosowanie doprowadziło do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności skarżącego. Z tego względu art. 47 ust. 1 ustawy o TK wymaga, aby w skardze zawarte zostało „dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji i w stosunku do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją”. Jest to warunek sine quo non stwierdzenia niekonstytucyjności przepisu, które to stwierdzenie stanowi dopiero, zgodnie z art. 190 ust. 4 Konstytucji, podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia, co w konsekwencji prowadzić ma do uchylenia istniejącego naruszenia chronionych konstytucyjnie praw lub wolności. Treść skargi konstytucyjnej stanowiącej przedmiot wstępnego rozpoznania wskazuje jednoznacznie, że skarżąca nie kwestionuje zgodności z Konstytucją jakichkolwiek przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, tylko zasadność podjętego przez orzekający sąd rozstrzygnięcia, a przede wszystkim sposób przeprowadzenia postępowania dowodowego w sprawie. Tak sformułowanej skardze konstytucyjnej, jako niespełniającej podstawowych przesłanek zawartych w art. 79 Konstytucji, należało odmówić nadania dalszego biegu. Mając\n',
 '1962 r. o Sądzie Najwyższym, ma nadal moc zasady prawnej i wiąże wszystkie składy Sądu Najwyższego. Przemawia za takim stanowiskiem konieczność uwzględnienia roli pełnionej przez Sąd Najwyższy w systemie wymiaru sprawiedliwości. Jako naczelny organ władzy sądowniczej powołany do zapewnienia jednolitości orzecznictwa sądów powszechnych i wojskowych, Sąd Najwyższy w pierwszej kolejności musi przestrzegać jednolitości orzecznictwa jego składów orzekających. Aby to zapewnić, ustawodawca w kolejnych ustawach regulujących ustrój Sądu Najwyższego przewidział instytucję zasad prawnych i związanie nimi wszystkich składów orzekających Sądu Najwyższego. Oznacza to, że regułą jest kontynuacja orzecznictwa Sądu Najwyższego, której skutkiem jest utrzymanie mocy zasad prawnych wydanych pod rządami poprzednio obowiązujących ustaw o Sądzie Najwyższym. Taka reguła wynika z uzasadnienia uchwały całego składu Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 1992 r., Kw.Pr. 5/92 (OSNCP 1993 nr 1-2, poz. 1). W uchwale tej Sąd Najwyższy przyjął, że poprzednio uchwalone wytyczne w zakresie wykładni prawa i praktyki sądowej nie mają mocy zasad prawnych, ale wynika to z ich szczególnego charakteru, a zwłaszcza całkowitej rezygnacji z istnienia takiej instytucji. Nie odnosi się to do uchwał składów powiększonych stanowiących zasady prawne. Do tych uchwał podjętych na podstawie przepisów poprzednio obowiązujących ustaw o Sądzie Najwyższym należy więc stosować art. 62 1 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. i wynikające z niego związanie składów orzekających. Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym przedstawione zagadnienie prawne nie widzi podstaw do wszczynania procedury odstąpienia od zasady prawnej wynikającej z uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 30 maja 1966 r., III PZP 15/66, a byłoby to potrzebne, gdyż zgodnie z trafnym wyrokiem z dnia 19 sierpnia 1963 r., II CR 511/63 (OSNCP 1964 nr 5, poz. 104), związanie składów sądzących Sądu Najwyższego zasadą prawną obejmuje nie tylko to, co dana zasada prawna głosi bezpośrednio, lecz także i to, co z absolutną koniecznością logiczną z niej wynika; skład sądzący Sądu Najwyższego nie może więc oprzeć swego orzeczenia na poglądzie, którego pogodzenie z zasadą prawną byłoby logicznym niepodobieństwem. W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że art. 4771 1 k.p.c. (według poprzedniej numeracji wskazanej w uchwale art. 475 1 k.p.c.), którego między innymi uchwała ta dotyczy, został uchylony ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 172, poz. 1804). Odstąpienie od zasady prawnej jest w tej sytuacji niecelowe, gdyż mogłoby mieć znaczenie tylko w sprawach, w których wyrok sądu pierwszej instancji zapadł przed wejściem w życie wskazanej nowelizacji. Uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 30 maja 1966 r. funkcjonowała jako zasada prawna przez 40 lat, mimo że od początku budziła wątpliwości (por. w szczególności krytyczne glosy W. Siedleckiego: OSPiKA 1967 nr 5, poz. 112 i J. Krajewskiego: NP 1967 nr 9, s. 1203 oraz aprobującą glosę S. Rejmana: NP 1967 nr 9, s. 1208). W orzecznictwie Sądu Najwyższego interpretacja wynikająca z tej uchwały była jednak w podtrzymywana i rozwijana (por. wyrok z dnia 4 listopada 1966 r. II PR 436/66, OSNCP 1967 nr 4, poz. 79; uchwała z dnia 18 grudnia 1967 r., III PZP 38/67, OSPiKA 1968 nr 6, poz. 116; PiP\n',
 'w Warszawie, XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w następującym składzie Przewodniczący: SSO Alicja Dziekańska Sędziowie: SO Tomasz Pałdyna (spr.) SO Andrzej Kubica Protokolant: Aneta Tchórzewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2013 r. w Warszawie sprawy z wniosku STOWARZYSZENIA (...) w W. o zmianę danych w KRS na skutek apelacji wnioskodawcy od punktu II postanowienia Sądu Rejonowego (...) w Warszawie z dnia 5 grudnia 2012 r. sygn. akt Wa XII Ns Rej KRS/(...) postanawia: uchylić punkt II zaskarżonego postanowienia. Sygn. akt XXIII Ga 27/13 UZASADNIENIE -----------postanowienia z dnia 25 kwietnia 2013 roku W postanowieniu z dnia 5 grudnia 2012 roku Sąd Rejonowy (...) Krajowy Rejestr Sądowy, po rozpoznaniu skargi na orzeczenie referendarza sądowego, oddalił częściowo wniosek stowarzyszenia (...)o wpis zamian w statucie w zakresie art. 10 ust. 1 tego aktu, który pozbawia członków stowarzyszenia będących pracownikami biernego prawa wyborczego w okresie dwóch lat od dnia rozwiązania umowy o pracę oraz w zakresie art. 10 ust. 2, który umożliwia małoletnim w wieku od 16 do 18 lat przynależność do stowarzyszenia i korzystanie z czynnego prawa wyborczego, pozbawiając ich tym samym biernego prawa wyborczego. Oba przepisy wzbudziły wątpliwości sądu meriti, które uznał w pierwszym przypadku że różnicowanie członków w ich prawach ze względu na to, czy są zatrudnieni w stowarzyszeniu narusza „zasadę równoprawności poszczególnych członków stowarzyszenia, która wynika z zasady samorządności, czyli możliwości decydowania poprzez prawo głosu oraz prawo działania w organach”. Sąd powołuje się przy tym na zmieniony jednocześnie art. 21 ust. 8 statutu, z którego ma wynikać, że członek zarządu nie może zostać zatrudniony na podstawie umowy o pracę w ciągu dwóch lat od zakończenia pełnienia funkcji, z czego ma wynikać, że stowarzyszenie odseparowało członkostwo w organach od zatrudnienia w stowarzyszeniu. Zdaniem sądu pierwszej instancji jest to możliwe tylko w kontekście zmian art. 21 ust. 8 statutu. Statut może bowiem dowolnie kształtować zatrudnienie (ograniczać je) w stosunku do członków i jak ocenia ma to uzasadnienie w treści art. 2 ust. 3 prawa o stowarzyszeniach, które z zasady wyklucza oparcie pracy członków na zatrudnieniu. Nie może mieć jednak jak wywodzi się dalej wpływu na to, żeby członkowie stowarzyszenia tylko z powodu tego, iż zostali zatrudnieni, byli ograniczani w swoich prawach członkowskich. Sąd zauważa przy tym, że już z preambuły do ustawy wynika, że zrzeszanie się osób fizycznych w stowarzyszeniach jest realizacją idei wolności zrzeszania się oraz uczestniczenia w życiu publicznym oraz, że wynikająca z art. 2 ustawy zasada samorządności oraz pracy społecznej członków, jak również wynikająca z art. 10 zasada, iż władze stowarzyszenia są wybierane, zawiera w sobie zasadę, że członkowie powinni korzystać z pełni praw i obowiązków w stowarzyszeniach. W tym miejscu Sąd Rejonowy posługuje się przykładem odrębnego rodzaju członkostwa dla osób prawnych. To zaś jak wywodzi się dalej świadczy o tym, że zwyczajnym członkom stowarzyszeń przysługiwać powinna pełnia praw członkowskich, zaliczając do nich bierne i czynne prawo wyborcze. Uzasadniając odmowę rejestracji postanowienia statutu zawartego w art. 10 ust. 2 sąd pierwszej instancji odnotowuje, że kwestia praw wyborczych małoletnich została uregulowana w art. 3 ustawy, w świetle którego jeśli\n',
 'w pewnych kol:1eh angielskich j w prasie wywolalo nieufliosé i wielkie zaniepokojenie. ruszQ talde przytoczyé mowQ podsekreta- \'rz:1 stanu w ministen;twie wojny, Duff Coopera, który oswiadczyl: "Nie bylo wypadku w historji swiata, aby którykolwlék naród z takim entuzJaz mem przygotowywal now wojnt:, jak to obecnle czyni naród niemlecki". Byloby bezcelowem dodaje korespondent zaprzeczaé, ze tego rodzaju zapatrywanie szerzy slç w calej AnglJi. W dlnfszym wywodzie Hitler m. in. o wiadczyl, ze twierdzenie, jakoby naród niemiecki przygotowywal si do wojny, jest zapoznaniem (I) istoty rcwolucji narodowej. Ou, jak przewatnie wszyscy przywódcy ruchu narodowo-soejalistyeznego, to dawni iolnierze frontowi, a tych nie mozna posq,dzaé, aby z entuzjazmem przygotowywali now!!! wojn Mlodziez niemieeka wychowywana jest jedynie (!?) do walki z plag:j, wewnQtrznll, a. przede wszystkiem z komunizmem, 0 którego niebezpie- (,zenstwie w Anglji nie majq. pojlìcia. Na dalszq. uwagç korespondenta, iz panuje pop;lqd, ie narodowi soejaIi ci wychowujq. narM niemiecId w nienawi ci do Francji, aby doprowa- dzié do wojny i przez zwycilìstwo u skaé satysfakejQ Hitler o wiadczyl, ze naród niemieeki wychcwywany jest jedynie w miloeei ojczyzny. Naród uiemiceki nie potrzebuje silì wstydzié swoieh wyczynów militarnych (II) mimo przegranej wojny. W tydzi siQ tylko tych ludzi, któr:r: w najcir;zszyUl okresie pozostawili ojczyz pastw Josu. All\' tych wszystkich jut usunilìto. Na uwagQ 0 wychowywaniu mlodziei.y w obozach jJracy Hitler zapewnial, ie wychowanie to nie ma nie spólnego z wojskiem (II) i fe mlodziez nil\' n hy\\\\\\\\yp. trim wici!zy wojskowej, leez <,zysto spoJe cznq. Pytauie dotycqce posiadania przez Niemcy zagranic:], fabryk amunicji Hitler zaprzecza, jak równiez pytanie odnosz ee si do szkolenia ezlonk6w ltcichswehry w obsludze wielkich dzial II\' w twierdzach nadmorøkich. (:) Berlin. 19. 10. (N) Wobee katastrofalnego spadku llandlu zagranicznego wydal rZ:j,d Rzeszy rozporzQ.dzenie, maj ce na eelu usprawnienie i po pieranie niemieckiego handlu zagranieznego. Dotyehczasowy instytut centralny handlu zagranicznego zost:1je przeistoczony na instytucjQ Rzeszy dla handlu zagranicznegQ, kt6ra z06taje przydzie lona do ministerstwa spraw zagranicznych i ministerstwa handlu. Pozatem utworzona zostaje rada handlu zagranicznego, kt6rej zadaniem b dzie utrzymywaé ll.lcznosé milìdzy sferami gospodarcze mi a wladzami Rzeszy z prawem stawiania wniosk6w, zmierzajll,cych do ywienia. ha.ndlu zagranicznego. I Antyniemiecka akcja bojkotowa rZé\\\\\\\\du cejloñskiego j l (:) Londyn. 19. 10. ZA T. "Times" donosz!!! Bombaju, iz rada paóstwa w CejIonie zglosila wniosek, aby rZQd proklamowal zakaz importu to warów niemieckich. Bçdzle to pierwszy wypadek akcjl rZlldowej, zmierzajllcej do bojkotu towarów niemieckich. Wnlosek umotywowany jest tem, :1e Syngalezi narównl z Zydami dotk 1 sIf nlemlecq ustawlf. ruo - Rz d U. S. A. zaJmie sie propagand hitlerowsk w Ameryc:e (:) Nowy Jork. 19. 10. ZAT. Przewodniez cy ko misji imigracyjnej Izby R prezentant6w Samuel I Dickstein, który w swoim czasie zapowiedzial wszczQcie dochodzenia w sprawie propagandy hit \'prowskiej w Ameryce, odbyl dluisz konferencjlì sekretarzem stanu fiullem, który oswiadczyJ, Îz rz d ameryka6ski weimie udzlal w tern docho I dzeniu. Tak wiçc éledzwo w sprawle propagandy hitlerowsklej prowadzone bçdzle wspólnle przez kongres amer \'ka6ski oraz przez rZlfd ameryka6ski. I\\\\\\\\ontrdemonslrøcia ZYdÓW nowojorskích (:) Nowy Jork. 19. 10. ZAT. Zydowskie organizacje w Nowl\'m Jorku p\'nY..i\'otowuj kOQtrde- I monstraejlì\n',
 'ba ntfd.)abigunge..Ba.pfta( nfpriid)e 3u cr eren gIauben, iemit ilufgefl.1rbert, {bre l.1rberunBfr. unD lnf.ptiid)e !5ngn n ci 3um 28. ebruar 1861 beim Czerno\\\\\\\\....itzCl\' f. f. 2anbeegerld)te fd,1rift. UdJ 1.1ber miinblfd) anaumdbcn. Ic nmeIj:lung at au tnt oIten: a) $)ie gellQuc {ngabc be ot\'u!1b Bunamen£J, baml ofJl1otte .pauB,9(ro. be, nme[berG 1111b feiue£J aUfiinigcn Ct1oUn:1icttigtol, mcId}et cinc mit bru gcfeeIid)en tfl.1tbctniffcn \\\\\\\\Jetfeł)rne" 11nb le\' gaHfitte oUmad}t bel3ubtlngen at; b) ben etrag bct angcfVrorotnen .pt;łJot1)efar, oi\'berul1g fOIl\\\\\\\\o I be\' itBlid) bee .Ra.\\\\\\\\Jild al aud) ber aDfaUIgen .3infen, in fc lt\'ei t tlefe1ben ei 1 9Iefd)c ą3fanbtcdJt mit tcnt a.pita( geni!ptn; c) bie biidJcrtld)e 1Bcdie6ung ber QlIgemt1beten ą31.1j1, un!) d) wenn rCt !lir.melbcI felnen \\\\\\\\ufrnt6alt aupct1)alb te reł>ren9d ticfe£J f. f. erid)t bat, bic al11baftmQltuno eine [ylftcri tL 1 o[yncuben etJollmad)ti.gten aur nnabme bel gerld)tlfd;w er\' otl:-tlunilen, t1JihiBen biefelbll1 lebiglid) mitteljt bet oft all Dl\'l1 !nOlelber un\'b a\\\\\\\\1)or mit gIeid)er mcd}t Witfung wie bie u finf\' tlen &nbel\\\\\\\\ oefdJe£)enc .3ufteIIung wutbcn abgefenbd wed\'cn, Jugleid) witb bcfannt gemad}t, hap Hjenjgc, tel\' tU !nmd\' bun g in oblgct riit rinaubtincen untetlaffcn roiitbe I fo al1geff en roctben wirb, ala umm et: in bie Ul\'brrweifllng felner %orhrlll1\\\\\\\\\\\\\\\\ (lIIi: ba l.1ulge Ci:ntla ung(\\\\\\\\.JłQpital tlad) IDlapga{le bcr 1911 treffel1bcn Ulci; cnfor e ctllgewH1igt \':lt!e, unb bnp r fmlct bet ter etfJant-h:nv nid)t IlJcitet gebort werbcn wltb. :.tJft bic \\\\\\\\2111I11c1bung ftifł nf 1;;met1h \\\\\\\\m [i et t aUi ta Vlcd)! ieber inl\'Jet\\\\\\\\tung IJIlt- jet)eB mccf;t J:1ittd regfn ein \\\\\\\\1on trn ctfd:ei, nenben mfH)eiligtell im inne b S. 5 be faiferI. q3Qtcl11te \\\\\\\\Jom 2[, c telllbetI850 fjetroffcne Uc6ereinfl.1l11men, untet ber \\\\\\\\El.1tau fetunf!1 bo frine orberun nad) ID ajj i m bud)etIid)cn fflanllotbnung allf bQ£J ntlaftunBt3..«ał>lta{ iibmviefen worbm, obel\' im einue bc S. \'j be faifer!. \\\\\\\\.ł.)IItctltel> tom 8. 9(L\\\\\\\\!.1em!JcrI853 auf @rullb ullb l.1bl\'ll !)er diert ge6liebcn 1ft. ie jgrrabfaumung ber acitgclcd)ten Inme(bung bat in Pe3u auf i r.c erfollel1, rodd)c bal5 obigt (\'\\\\\\\\hunbentla ung , ał>ita[ aU bem itel be eigel1en Qłc3ug red)te anauf.prrrocn g(auben, tie wHfid,\'C 1.1{Be, bap bicfer .Rapftal bctl\'ill) Dnu JU\\\\\\\\1)eiiunB wn!Jet ol)l\\\\\\\\c roeitcr IDurbe auegefl,)lgt t1Jerbm, unb bem l-l3ratcnbenten \'IIUt \\\\\\\\Jorbe aIteH bIeibt, i tt umneilllHd)cl1 med)tc ge en bic faftifd)en e ct geltfli b 3U mactJen. u hm mat e e f. r. 2anbe£Jgerfd1tc Czernowitz, bell 22, 9?o\\\\\\\\1em!Jet 1860. (lala) (ij b i ł\' t. (11 )/t. 24.0. mon tem f. f. eoirf amH a{ GJctidJle In BolecbOw l1)irb ben dUJaigcn Chilen bcil Salamon HemCl\' mit bfffem bifte IW fannt gemad)t, bap San Chan e Strcit gcborenc Reine!\' wibet bie !iegcnbc IDłoffe bd Salomon Heine!\' biel\'gerid)te dne .RIagc auf Ja rUtl!l beB ettaBc \\\\\\\\Jon 120 jy. .\\\\\\\\tIDł. einomid)t at, t1Joriibn: mit 1Befd)ei t \\\\\\\\10m 2!t. l.1lJembet 1860 B. 22411 bie ::tagfaęul1g au f ben r.. IDlan 1861 fej1gcfc t wurbe, S)a Alit tbfdJQft naci) Salamon Reiner biebcr fid) icman\'iJ etb crWirt Q(\\\\\\\\t, fl.1 Wirb ha Iicgenbell IDlaff.1 bl felbelt Salamoo Gar" bard auf ibre efQbt unb stofłcn 3uIII £utotor bcfteUt \\\\\\\\lnb telnfd(\' n bel al l cl1 I\\\\\\\\ngef\\\\\\\\i t!e [)efd)efb bicfe;;. C jetfdJte 3ugc etIt. IDem f.\n',
 'czynności jeśjf wciąganie ^walfrów ppciĘwyfih <*<> podstawy pw^ jej praechodzaihi przez złącza kotłowe, jak też wysuwanie ich dla uzyskania potrzebnego ojtarcia przyrządu w czasie jago pracy. Tulejka 15, jak to wspomniano, jest prowadzeniem żerdzi 5 i leży w jej osi. Jest ona zamocowana z podstawą 1 obrotowo, przy pomocy łożyska stopowego 10 i nakrętki 12. Wolny koniec tulejki 15 posiada łeb, np. sześciokątny 8, dla klucza grzechotkowego, którą zastosowano z uwagi na konieczność przejścia klucza, przez trzonek 11 żerdzi 5. Na gwintowanej części tulejki 15 osądzona jest obsada zaczepów 3 wraz z dwoma zaczepami 6. Zaczepy 3 są zawieszone na wkrętach 14, osadzonych w wysuniętych ramionach obsady i posiadają u swego dołu hakowe zaczepienia, u góry są wydłużone do ich regulowania. Ze względu na potrzebę stałego rozchylania się zaczepów, wyposażono przeciwne końce zaczepów w dwie sprężynki 9, ściągające górne końce zaczepów ku środkowi. i Moletowana część tulejki 15 służy dla chwytania ręką przyrządu podczas jego pracy. Miarą wielkości przyrządu jest średnica podstawy 1, jak i maksymalna rozpiętość ramion obsady za*- -czepów 3. Wymiairy te winny odpowiadać wygodnemu przejściu przez otwory wewnętrzne złącz stożkowych kotła, jednak różnica tych wielkości nie powinna przekraczać 5 mm. Posługiwanie się przyrządem jest proste. Przed włożeniem przyrządu należy ściągnąć prowadnicą stożkową wałki oporowe 7 ku środkowi i wysunąć je dopiero po przejściu przez pierwszą złączkę oraz oprzeć wałkami o czoło drugiej złączki. Z kolei należy ręką kręcić tulejką 15 tak długo aź zęby zaczepów oprą się na czole pierwszej złączki. Dla dalszego okręcania należy użyć klucza. Obrót tulejki 15 względem podstawy 1 jest łatwiejszy przez zastosowanie łożyska stopowego. Przez dalsze kręcenie tulejki podnosi jej gwint obsadę wraz z zaczepami, unosząc przy tym pierwzą złączkę. Złączki, oddalając się od siebie, wychodzą z gniazd i odłączają poszczególne człony zestawu kotła. Zastrzeżenia patentowe 1. Przyrząd do rozbierania kotłów centralnego Ogrzewania na pojedyncze osłony, posiadający narząd do opierania się o jedną osłonę oraz zaczepy do zahaczenia o drugą osłonę, połączone z nagwintowaną tulejką, stanowiącą kadłub przyrządu, która przy pokręcaniu oddala lub zbliża do siebie narząd i zaczepy, znamienny tym, że tulejka (15) osadzona jest osiowo na zaopatrzonej w ręczny uchwyt (U) żerdzi (5) i oparta jest na łożysku stopowym (10) na podstawie (1) przyrządu, zawierającej stożkowe wgłębienie z osadzoną wewnątrz niej, przesuwną przez żerdź (5) i umocowaną do niej wydrążoną prowadnicą (4) o kształcie ściętego stożka z trzema podłużnymi otworami, służącymi do prowadzenia główejc wkrętów (13) wiążących przesuwne promieniowo w podstawie (1) wałki oporowe (7) w prowadnicy (4). 2. Przyrząd według zastrz. 1, znamienny tym, -- * że tulejka (15) posiada moletowana część (2) przedłużenia,, zwróconego do uchwytu ręcznego (11), na której znajduje się łeb śrubowy, np. sześciokątny (8) o średnicy więkzej, aniżeli uch wy ręczny (11), służący do dokręcania tulejki (15) za pomocą nasadzonego nań klucza grzechotkowego. 3. Przyrząd według zastrz. 1 i 2, znamienny tym, że zaczepy (6) są osadzone przechylnie na ramionach (3) obsady na tulejkę (15) na wkrętach (14), przy czym po stronie przeciwnej do hakowych zaczepów są one jiocjskane do środka przyrządu za pomocą sprężyn\n',
 'to {)bQi tDYI11: nie wyrlal ani ;<"Z\\\\\\\\IY i aoi z4xilJÇÓ\\\\\\\\>> dpodpo\\\\\\\\Vje hini;c cr,cllgnpl gr1)\'Z równemi zdra)\'cami st! ci, \'ktÖ?} n \'Cpí;H\' go K1\',\\\\\\\\"lawy knyhiifi íak c\', \'ktOl\'zy zpdai;t f\'ìzeczH,osp0\'litey. KonjecztJo- ci \\\\\\\\",j c ,j t, a.by Rejent iaw.niet:.ikowepott<;PC]W,Nl,ie n .ganj ,1 wn}6sl\', izby Mini. $tro\\\\\\\\l ie do .odpo-wiedzi póci,gn,jonemi zosta.liiir. \'V1I\'la-ReaJ,iedyny Z obecmyá. Minislr6w znalaZ\'Ì te-n kre\'k zaspieszny po, utlvorzeniu tlopiet;Q gab.inetu, do aego \'J.K. Wysokosé fnid p-rawe. {) otaczaiii;:;ey za\'s tì:Ch\'1 fakcyi wcale nie ".ie. Hr. Linharel: wspierat \\\\\\\\"niofJek Hr. da Tai\'p<l. Ni.e s zj .by irtnialo "!Iiczne s.trolUJictv\\\\\\\\o przeciw kenstytucyi ,ale ..2nayrluiii sj $obyktóI\'e i chciJ. .ebalié, .a ie zashjgui na t.ai" Hr. da -Ponte l\'l\'i-ówi! I\'rzed.w ,,\\\\\\\\niGÙowi.. I1r. da TÚpa zabral owu gl:D$ i Wj\'razil: Naganiaii\\\\\\\\ mi, iz powiedziaèez:x{ ieJ K:WysiilkQsé Infanta eta- .(;za fak(;j\'ia; lecz ia nje ie em przyz wyczajony .cufaémoieslo,wa, !Í powtarzam z, Poe- If Franøuz.ki m: II ze powiem to ieszcze raz, idelr b dÚe \'potruba." Przyymui c go- ,Itlnosé Para, bylempe,wl},y" ii abeymui hoiIlorowy uniili, ua \'którym w potrzebie na- et l1mn..é potrz,eb .,iii.k to ,i,u.z p!tazal\'em Jla placL1 þoju. Gdybym I,Ill1iemal)ia moie,go liie mòg woJno oswiadczyé, tedy Die bJlbym Jepszym od konia KaIigllli.. To zwierz nosilo .I,uk l1jiJ ,Sep<l,tora Rzy,nskiegtl, a i.. osjlbym ty lko sukn,i!l Pa,ra r.ortug.>lskiego;, W niolek tostü ie nak wi kszoscj 2.ch glosów przp.ciw .7 odrzuco y. W !z\'bie Deputo- \'Wi!nych\' p. Magalhaen. uczy il podobn).z "\'niilsek, który u.tnymal ,aii lubo.z ,Ilí\\\\\\\\czne- ;rnj odmÏímami. Z L()ndynu d. 19 Ml!rra. Dni. 17gQ b. m. poJudnia oclby!a si, labinetowa r da u Lordi Kanclena, na któ- 541 J I re prawie WSZp1\'CY ,znaycìowa!i si IHinis1ro- :wie, a \\\\\\\\V wi,eczårD god.zii,ie 10. ,druga w)\'clziale Sp.!\'i\\\\\\\\ l za,granic.zny,c.;h. "Z .z..]"m (w)Iaza Gazet-a Ku!"yer) \\\\\\\\"uporninñ!l1Y G pogloskac.h iakje ro.zchorJzf sj 0 post powðni)l Infant" Don Migue1 \'i wp!pvie" iaki ;;naiil nad nim Kr6 owa Matka j pot zne s.1ronnich 0,. Je.hlì tak däley b,chic" tedy ía na strona nie b: dzie mu ufaé. Wszystkie wo)\'sJp Angieh \\\\\\\\Íe odplyni! do 24 b. m. z Porlugalii. J\' Tøz piswo zaprzecza t,,\'ierd,zcniu i"kaby POI.la mogla ieszcze od. wrócié Wo)\'!) Z Rossyi Pow.hna na nowo, .Z Rossyia p;:owadzi woyo ,za ,\\\\\\\\\'\\\\\\\\-oiJ. spra- W?; ale lliemniey .por:ostaie lVi.ern tnktatowi Londy:úskiemu. W celli ied) nie. utrzymania tego tz.aktatu musziJ.Anglii.a i Francyia wysbc bron., Iud, zapasy i okr ty. co Perta poczytaémoze za wypowiedzeniesobieweyny, czego iedna jey M.ænifest Die pn.Ypu6zcza" cbyb!;lby zecbcida nasz spra- :W oddzielié od Rossyyskiey i ze::woIiç na warunki. ktòreby nas wzgl dem GrecJiza spokoily. Daley PQwstaie przeciw LberaInera pismom Francuzkim, ktò-re usiluí\'iJ. I\'l.i\'d swóy odstr)\'chníié od Anglii, iak? nicwiernie i njeszczcne z nim PQst puj ceyi \'poié ge Gcislo z Rossyiil. Bndowy w Plllacu Windsor kosZtowaé b ðíi 644,500 Fs. Dotild )\'lozQno iuz 4:00,000.- Ostatnie doniesienia z Kalknty wystawiaj{1 stan skarbu VVschodnio Indyyskiey komponij nader kwjtll cym. Birmano,,\'ie u. 5kutecznjai rzetelnieprtyi te przez tra&tat wJPbty. Nadeszle tu doniesienia II Rio-Janeirptl 22, z Bu,enos-Ayres do 3 Stycznia nie zawjeraiiJ. ieszcze nie 0 pokoiu potni dz, ostatnim kraieul i Brazylii,. Dnia 21 Gabinetowa rad" W wYQziale spraw\n',
 'Krak. Okl\'. \'L.v.. .\\\\\\\\lukkanikiem partii narodowo-socjalistyeznej, nie bi w Polsce przy wspóludz.iale warsUiwsi\\\\\\\\ieJ cen lylko nie otrzymal a\'vansu, ale ,,-prost przcci- trali, ol\'ganiz.owany zQ6lanilj w Krakowie w mie wnie, zosta! :iO styc:mia odwolallY ze l:iwt:go s.i cach letnich obóZ imHruktorski dla prwdowstanowiska w l\\\\\\\\1ouachiRlll, sk d rozlacza! 0- ników pilkal\'skic.h i oilki r cz.nej. piek :równie:i nad .lkrchtcsgaden i przeniesio- Ucze-sluicy korzyst é bc:dq znacznyc.h z.niiek ny do Prus wschodnidl. To mate na POZlIl\' J kolt\'jowych ora:/; kwater intrLj"mania za minimall p\'rzesuniçch jest jednak. ùardzo vymowne, n, Ioplata. t _.... ",\' ........ i"": ........ .0\\\\\\\\0,,&\'\'\'\' 81. p_ Leon Korngold zmarl po dlugicb I dolegliw,ych clerpienlach przl:tyw..zy lat 4:3 Wyprowad enie zwlok z domu. prledpogrzebowego na cmentan:ll zydowsk1m W I\\\\\\\\rakowie, pc lY ul. !\\\\\\\\J IOJowej udt>çdz:e S dzii we czwarlek. dn:a 1U lutego 11l.:i8 0 godz. 13.80 popol. Na len sUluLny oorlçd zapralizajl4, pogrqzeni w zalube Zoaa, dzieci i rodziøa lerze pn:eJútuucgo dac jego poprzednika w ministerslwie spraw zagruniczllych von Neuratha, ldóry zoslaJ: przewodnicz\'lcym tajnej rady stworzol1ej przez Hitlera. Z tego Wl\'nika, ze funkcja Neuralha w kazdym razie nie b dzie nllliej powazna i mniej zl1acz ca od funl{cJi Ribbel1tropa. \\\\\\\\V ten sposób dochodzi siç do wniosku, ie ostatnie przesuniçoia w dyploUJacji niemieekiej s!} odwodem nie fJslabitmia, leez przeciwnie, wzmocnlenia preslizu Reichswerhy i jej zwyciçsl\\\\\\\\ya Had parli\'l hi-tlerowskq. Podajqc t swoist:t inlerpretacj wydarzen nielllicckicb, chce1llY zuznaczyé, i.e wJasciwic nie ma tej l\'zeczy, której by uie mozna bylo odpowiednio wyilltcrpreLOwaé, Chyba jest dosé widoc..tle. ze Lukie UJIHO\'1lVmÜe .>tJm wy ulit\'Jbcami az nadto nie w,ylrzYll1uje kQ\'tyki, a przewainie bzyte jest gruL\'yHli sciegami.Najbardziej bowiem znulllíellnJ\'m efektem o:;talnich pr.leobrazeÚ wewnçlrznych w Trzeciej R?:esq jest fakl przerazlh,cgo "1)rost w swych roznÜarach skollcentro\\\\\\\\\\\\\\\\\'ania wszelkiej lUozliwej wladzy w jednym r ku, w r ku Hitlera. On wlasciwie jest glówl1ym dowódc sH zhrojnych, glówn;ym kierowllikiem polilJ\'ki zagraniezllej, szefelll paÚstwa, szefem partii, sloweJl1 jedynowladc który nie ma I\'ÓWllego sobie. \'fa:de skoncentrow:lnie wladzy muie byé jeszcze zrozumiale wokresie wojny. Ale w okr:esie pokoju nie jest ODO w zadnym wypacijm,m,o me.lllem swlat.lcz cYUl 0 wyci stwieullÚ9r1H)wanego elemtntu Reichswehry,ale "acz .r t\\\\\\\\\\\\\\\\\'O rzeaielll slraszliwego instrumentu, którego kon sekwencje mog,! sil; staé dla pokoju niezwykle grozne. (h) d Dzis proces Normana w Cieszvnie Ciesz \'n, 9. 2. (R). W ezwarlek, 10 bm. rozpoezyna si przed h\'ybunalem Slldu przysi glyeh w Cieszynie proces pr:ceciwko Karolowi Normanowi, 63-letniemu kelnerowi restauracji w Bielsku, oskarzonemu 0 umyslne zabójstwo (art. 225 ust. 1 k. k.) dokonane na l\'obotniku Leonie Wanocie. J ak wiadomo, po dokollaniu zabójstwa, któl\'e bylo wynikiem sprzeczki, Norman sam udal si na komisariat polieji i do- j-- APEL DO WSZYSTKlCH ZYDOW8KICH TOW.-\\\\\\\\.. RZYSTW Si!-\'01{TOWYCH I GLU ASTY(;ZNYCH WOJEWúDZ\'l\'WA KRAäOWSKIEGO Egzekulywa krakowsklCf)Q okrttgu L.w. ,Makkahi w po.;,s:e zwraca SIC: UU wszyslkicb zydo.w- ,skich towarzysLw spo,rlow,)\'Ü11 i gímuaslycznych wojewóÛi.i.lwa kral.o,\\\\\\\\ ",klegù z prosu:t 0 beJ.z,wloczne podal1lt: au,resów klubów do sCKrclariatu Egzekutywy .1Uakkabi w Krakowie, Mikolajska !I. Dokladne adresy wszy\'stkiOI1 zydowskic.b tow al\'zystw SpOll"towJ\'cl1 s\'!, db Egzekutywy konjecz.nø w zwi:12:Jk,u .z l\'eorga,ni-zacj Krako1wskiego Okr..glL niósl 0 zabójstwie. Tragiczne f.) zajsCie pod wplywem agitacji zydozerczej doprowadziJo do znanych ekscesów w\n',
 'uczynić wniosek, aby o defekcie tym Minister skarbu był zawiadomiony. Izba obrachunkowa opierając 5l ig na liście Ministra skarbu, i w mniemaniu, źe Ministerium przez kommunikowaoie pierwszego wyroku dostatecznie jest zawiadomione, odrzuciło wniosek takowy. W kijka doi Pan Kessner usiłował odebrać sobie iycie. Kouioiissya w tych dniach zakończy swoje prace i Pan\' Berenger o nich zda sprawę. Z Brest donoszą pod .\'dniem 16. m. b. ze w magazynach tutejszych mają zgromadzić potrzebne materyałydo uzbrojenia 15 okrętów, Z Belleisle donoszą 14. Lutego: Konwoje spodziewane r Brest przybyły do tstejszej przystani. Beszta floty Dom Pedra odpłynie teraz niezwłocznie. Kawaler Miranda i ostatni członkowie Kommissyi wyznaczonej do organizacyi wyprawy znajdują się tu jeszcze. Podług kierunku i siły wiatru, Dorn Pedro podług zdania nsjduświadczeńszych marynarzów już dnia 12. Lutego powinien był zbliżyć się do przylądka Pinisterre, a teraz znajdować się już na Terceirze. Z Anglików należących do flotty bardzo są niekontenci. Statek parowy Xiąle Wellington kazał sobie wypłacić 3000 fr. a potem nazajutrz rano odpłynął do Anglii. Nic nieznaczący sam przez się wypadek przeniewierstwa, bardzo jest nieprzyjemny, gdyż ten statek miał być użyty do przewozu. Z Bayornre donoszą pod dniem 16.: Wczoraj zaczęto znowu uzbrajać plac tutejszy. Działa uprowadzone z wałów podczas zimy znowu będą na nich rozstawione. Zdaje się jednak, iż to nie dzieje się 5l przyczyn politycznych. Z dnia 26. Lutego. Dziennik jeden ministeryalny oświadcza, że twierdzenie niektórych gazet, jakoby Król 1,500,000fr. dotychczasowo złistycywilnej miesięcznie pobierał, obrzydłem jest kłamstwem i obelgą. HI. J ebki ogłasza w gazetach tutejszych, że summy złoźotie w Anglii i Prancyi w zamiarze U skutecznienia pożyczki polskiej z 60 mil. zł., która jednak z powodu wypadków w Polsceudareranioną została, teraz w całości nazad są o d I płacone. Z dnia a? Lutego. Mówią tu znowu dużo o kreacyi nowych Pa- 02Q rów, między którymi wymieniają nazwiska Panów Laffitte, Lafayette, Marszałka Clause!, P. Dupom de l\'JSure i Salverte. Spodziewamy się wszelako, że niektórzy z tych Panów za wyniesienie to podziękują. Jutro albo pozajutro przystąpią w Izbie de obrad nad budżetem spraw zewnętrznych; zna« tęźoną ciekawością dyskussyi tych wyglądają. Były Prezes Sądu Królewskiego w Paryżu Pi Amy, w nocy wczorajszej z tym światem sią rozstał. Konstytucyonista donosi zBononii Z i. 16. m, b.: Dwór rzymski daleki od czynienia koncessyi jakich, żąda przeciwnie ścisłego wykonania starodawnych edyktów, między innemi ustaw względem nauk przez Kardynała Op* pizoni danych i nakładających na akademików i wszystkich tych, co się naukami trudnią największą niewolę umysłową. Oburzyło to umysły wszystkich mieszkańców. Niektóre gazety donoszą, że Ministeryura z powodu przyjęcia nader świetnego, jakie Polacy w Lyonie znaleźli, tyrnże zabroni nadal udawać się do miasta rzeczonego. Ministeryalae dzienniki pogłoskę tę zbijają, jak mogą. Dziennik handlowy zamieścił następujące pismo z Rzymu z d. 14. Lutego. Zachodziło i dawniej już jakieś nieporozumienie między Panem St. Aulaire i rządem papiezkim. Stosunki te zawiłe teraz bardziej się jee"\'cze pomieszały. Kardynał LatiJ sztafetą zHolyrood do Xiezniczki Berry wyprawioną, zawiadomił, jako Wielki Jałmużnik państwa francuzkiege Papieża Grzegorza XIV., źe młody Xiąźę Bordeaux pierwszy raz był u spowiedzi. Kardynał pismo to tai ułożył, jak gdyby\n',
 'ell u- JLllcyi. Chcąc atoli szukać w oh czajach nasz)ch wiadoano ci o trady.,yach początkowl \\\\\\\\:b i podobicnstwa do da"lIych ludów, trzf\'ł..a nam po- ZDać obyczaje IUltu Vle W\'iz)\'slk.cb pr..winc)\'ach. wojewó,lzt"..ach i PO\\\\\\\\\\\\\\\\ ia- \'ach, osoi.llwle zaś: t) rÓ1.nicę w ich 1II0","1f\', IIlbo w d HI"Uach jt\'dnej u mowy; 2) rożuicę w ub\'orlf\', 11Iel lko co do kroju, ale\' nav. et co do koloru, żadnpgo ł:;aluoku Ich okrycia lIie OpUSlCZdj:jC: :ł) kaMy obrzl)dek przy li godacb weselnych, przy urod...inilch, prLY pogrzehilch, dohr/8 roztnąsnljć, bo choć Le oLJrządki religia na zazl.oh;łdJe.Jrlakiemi, wszę rui e wszak te aostało się cOŚ z da\\\\\\\\Vn ch zwyczajów, co do \\\\\\\\\'\\\\\\\\e olości, smutku, itd.; i) o laba\\\\\\\\.\\\\\\\\ ach /ullu, slósownie do CZę CI roku; o il h rnu7. ce. o iII- .. strumenłarh muzyczn) cb, o godach roczn) ch CZ} li (J saturnaliach n zt\'ł!.0 ludu i O bacchandhach. o pleśuiocb wesołych. past rsklch, tałob... h, hi. Itorycznych i tych, kLól\'e dZieciom przy kolebkach śplewajl), O b..jkal\'h i hisLoryach; 5) o !;uslach i zabobonach, jak m.>wią, II w rzeczy san\' ej, b o dochoW80)"cb niekLór)\'ch zVt ycz"ajach dawnej ,.płtg;i pogańakiej; 6) o postaciach i fizyonoaniacb; 7) o rtunkRch poty"no cii onyrb .posobie zaprawiania; o mieszkaLi_ił, o Bp«lsobic Lur.lowania, o satu\\\\\\\\jkacb łł58 \'f. diw legalnego, i byłaby bez \\\\\\\\\'Wątpienia bezsiloą wobec pr.esilenia, króre nad nami prze\\\\\\\\\\\\\\\\\'ata. W s t r z y m 8 ł:. I i ę, bylobyto zApneczyć clIJej naszlj przeszło d, b1lobyto ublityć oł..owiązkowi, Uóry\'my zawsze polec31i i w)pełniali tak pod monarchią lipcową, jak pod rzecząpospolilą; b)łubyto wyrzec lię mi. Iyi uczciwyoh ludl.i w\' chwili, kiedy ona jest najkonieczniejsza i najpł duiejs1.8. Oceniam szacowne powody, które "ielom d:Jradz.1ją wstrzymanie się. Lecz wiem takte, te \\\\\\\\\\\\\\\\\'ielc polil}"Cy, zresztą bardzo mai o sumienni, zaprowadziv,"sz)\' nas tam gdzie jesteśmy, skazawszy nas oa ulratę wszystkich wolności, przez lIa,łutycia któr)\'ch siQ dopuścili lub pOI.\\\\\\\\\\\\\\\\\'c.liii się dopu ci6, głoszą dzisiaj, ae trzeba uczynić pr6tnią w okolo ladzy. Szanuję pov;ód, proteslUję przł\'ciw totktyce. Nie znam od niej niemoralniejszej i niezręczlliejszej. Zaprzeczam, ł\\\\\\\\by ją kto mógl uspra- iedhwić przed sumieniem i historyą. Ił\' torya po ił\', jako cała Francya, po niegodziv.ćj niespodzian::e z dnia 24 lutt\'go, uznała władzę lud z i r d t u S P w Y c h, poniewat robili na łzieję w)\'dobycia się tej przepaści, kt6rą sarni "" kopali Niecbaj ci odw"tni I Idli są tac co w roku ł 848 proleSlO"dli plz,\'ci\\\\\\\\\\\\\\\\\' ol>aleniu tronu, przeciw rozpędzeniu dwólh izb, przecIw rOlhroj..niu armii, prl ciw uzurpacyi wszyslkich ładł i 2gwalceni\'1 w zystkich praw, niechaj ci t\'rolestują i "slrzymuj" się dzi!liaj zł;odą. Ale nie przyznaję t "o pr<lwa nikomu, klokoh\'\\\\\\\\iek prz)-jlll rzplitę w /ul)\'m, U..kol",\'iek przysłal reprl\'Zelltanl6w, aby dł\'pułov,anych zepchnięty,\'h z swćj łoi" ki zasląpić hordą barbarz \'ńców, lub ktokolwiek zasiadl Sd10 IIhy oglo:;ić, te nąd tymczaqo""y dobrze się zasłua)\'ł ojcz)\'znie i ahy zawoto-\' ać ł-oannic)\'ą domu B\'lrhonów. Kl6rekolwiek sumienie pod,h/o się z obawy cZt\'goś gor zego tdkiemu jarzmII, nie powinnoby n3polykąć szc erych i wa1.llych klopotów w potwierd/eniu władzy, która nam ddła p:..rlądck i bezpieczeli3Ll.\'\\\\\\\\"o w r. ł 848\n',
 'do dziś kopce ziemne (kurhany), które do XVI wieku były na jej północnym stoku a dziś na mapach zachowała się po nich nazwa "Od kopców". Pierwsza informacja pisana o Sierczy pochodzi z 1288 roku i zapisana jest w interpol owym dyplomie Leszka Czarnego, jako posiadłość klasztoru Ojców Benedyktynów w Tyńcu. O dawnym pochodzeniu wsi świadczy także zachowana do dziś nazwa przysiółku Wolica, zwanego jeszcze w XVII wieku Wolnicą. Przysiółek ten był kiedyś oddzielną wsią, założoną przez pierwszych osadników założycieli wsi , którzy nie płacili na rzecz księcia danin z otrzymanej ziemi w ciągu kilku lat przeznaczonych na zagospodarowanie się. Okres ten nazywano wolnizną, stąd nazwa przysiółku. Historyk Jan Długosz w XV wieku wymienia wieś pod nazwą Schircza, jako własność benedyktynów. W 1581 roku Siercza przechodzi w prywatne ręce, jej właścicielami stają się Mikołaj i Jakub Więcłowscy składa się ona wtedy z 2,5 łanów kmiecych, 3 zagród bez roli, 1 komornika z bydłem, 2 komorników bez bydła, karczmy mającej N roli. Wówczas wieś graniczyła od zachodu z Soboniowicami i Podstolicami, a na południu z Taszycami i Janowicami. W 1586 roku Sierczę nabył Sebastian Lubomirski, żupnik krakowski, który dzięki dochodom ze sprzedaży soli zapewnił sobie i swym następcom jedno z pierwszych miejsc wśród polskich rodzin magnackich w XVII i XVIII wieku. Jego syn Stanisław w 1613 roku uruchomił w Sierczy prywatną kopalnię soli, drążąc szyby Kunegunda i Teresa. Kopalnia ta funkcjonowała, jako prywatne przedsiębiorstwo około 100 lat i była poważną konkurencją dla kopalni wielickiej co było powodem zatargów Lubomirskich z panującymi. Na polecenie komisji królewskiej w 1717 roku zasypano szyb Kunegunda, a załogę i wyrobiska podziemne przejęła wielicka żupa. Siercza stała się własnością królewską, zarządzaną przez dzierżawców zamieszkujących w dworze Lubomirskich. W monografii "Wieliczka dzieje miasta" znajdujemy następującą informację: W r. 1744 istniał spór magistratu wielickiego z dzierżawcą wsi Siercza, Józefem Reklewskim, łowczym wiś/ickim, o pojmanie i uwięzienie przez władze wielickie Zyda arendarza browaru w tej wsi, niepłacenie przez niego podatków, odebranie mu łącznie 200 garncy gorzałki oraz pobicie i uwięzienie jego żony". Mieszkańcy wsi zajmowali się uprawą ziemi odrabiając pańszczyznę na pańskich polach, wyrębem lasów oraz kopaniem kamienia. W 2 połowie XVIII wieku właścicielami Sierczy stała się rodzina Przychockich. Kiedy w 1765 roku król Stanisław August Poniatowski zabronił osiedlania się Żydów w Wieliczce, osiedlają się w Sierczy w przysiółku Klasno. Założyli tu dwie fabryki spirytusu, cztery sklepy, karczmy, szynki, bożnicę, szpital. W wyniku I rozbioru Polski (1772 r.), Siercza wchodzi do zaboru austriackiego, w obręb cyrkułu bocheńskiego. Jej właścicielami w 1 połowie XIX wieku byli: Niesiołowski, Lelowski, Leszczyński, Szemberek. Ostatniego z nich dotknęły wydarzenia rewolucji krakowskiej w 1846 roku; ocalał dzięki pomocy kmieci Macieja i Wojciecha Młynków, którzy uratowali pana z rąk chłopów z Sygneczowa. Po rabacji Sierczę dotknęła zaraza cholery zmarłych chowano na cmentarzu znajdującym się dziś na polu pani Ochońskiej. Za właścicieli Różyckich, w 1864 roku na Sierczy zniesiono pańszczyznę, odtąd pan musiał płacić chłopom za pracę we dworze. W 1867 roku Siercza weszła, jako gmina do powstałego powiatu wielickiego. W 2 połowie XIX wieku dwór z majątkiem nabyła\n',
 'dwor wych okienkach i na stale psu- J l . \' natomiast wczora \'sZ\' b ł o h\\\\\\\\ orc7.osc arI.I. Kono,p lc.kleJ wymkl w nauce wy]edZle- ca dwu dal zych autornatow. lace się telefony. 3<: zape llJa mz. Z<J.leskl I Ci J .. P oraz rec tacle .Je) utwo-row, w \'w 1 lko odplat- Na tem"t pcwne"o kiosku" dokumentacja na roboty hv- nadprobramow), do ktorego I wykonaDJu HaJmy D )J1\'o,w50łnej. za, <:ZęSClO ą .y, l Poc:zta zgadza. si również ,ze w SQPocie (kIosk n;\' 196) pisze (lrotechniczne zostanie w zgłaszały się pani£\' dobrowoli Po prelE\'kcji WiPC?OTPk tanOSClą na wycIecz \\\\\\\\:ę L.a- zrJamem re.d akc] i na temat cla- do naS Ruch" wyjaśniając że I b nie\' skł d ł g Il\' i neC 7 .ny. W .tęIP bezpłatnygraniczną ,moty pomieszczeń placówki o,rzerwy" w ob\'słudze klien\'tów .(Gnana W I kW;;irt;;ile r I I a a y o wo Jec ICZ I WYC .. . ,. D.oczt wej pa dJW i\'C co.. w_pł spcwldo\'Nane b\'yły chorobą jed Resor ż glugi przeznaczyi i n g? ,audytoriUl 1: przedsta- IECZKA DO NRD Nalezy p,rzypuszczac, ze ta wa, n" st.a.;e. ?blęzeme okien\';K nej ze przedawczyń, P,racują- 5 mll:onO\'w zł na ten cel I \\\\\\\\OVlcel1 władz hczneCio clro- !"TTK. dysponuje wOlnymI d t JakJe wYJscIe? Według DOPIT _.. d ,\',. b O. I miejscami na wycieczki do forma wspołzaw\') i1łC wa :>vtu?cja ule."nie zmianie 2 c.. na zmianę sprze awczvm. Początek więc bęozie zro- na yrektorow roznych m- . NRD na trasach\' Sa..l;;a S\'7W \'- .. I d o \'. h : mająca na utrzymanIU chorą b . t l \'" l ł d ..\' . przYC\'lynl SIę wa nie o P chWilą u.ruchOImelma urzędu matkę nie była w sta.nie przE.\'- lony. POSZeTZanle basenu s y ucn i za (a ow prRCY,: carla miasta Turyngii, DrE\'z prawienia wyników nauki o ztowego przy ul. Szerokiej bywać w kiosku prze,? cały m-07.na wykonywać z. lądu\' no i jury konkursowego, I no Miśnia .iVs.k -:- \'\\\\\\\\\'eina uczelni, zmnie.isza.iąc zna 1: Z€dOW U% kUrOk p l cz ;az P ;, d dźie \') ń (}) (ldoslt zy, n.y je t, od 6 stosunkowo niewif\'.lkim ko- I Ale o tym, jak było na ;n re\' e l;- l :I: I w f:.i{ p d ł h a. J o . Obecme ]U Z w.ł\'oclła do t d d e g zam. t ..\' czme o SIew s uc aczy ul. He,we1ll1Sza (rok 1!162), pracy druga pan\' i \'\'\'k zapew- sz em, a zIemIę rDgą wo lnIe czy aJcle \\\\\\\\V JU- bytu: 2,5,0 7ł. Informacje i b1i3 O to przecież organizatorom Natomiast nasza ()rOipozy-cja nfa .,Ru.ch" kiosk dzl;h bardzo ną prze,wozić na bulwar. I trzejszym numerze "nzien- l sze szczeg6ty w PT!K w Sochodzi... poftCIIWJ\\\\\\\\ego uro.o"homienia pl a- sprawnIe. Również moŻina tam będzie nika"... f:ł J ll 8 0ł: c 3 8 :łj 6:- W Oliwie przy ul. Polanki buduje się najWyższy z doty\'chczas wzniesionych na Wybrzeżu punktowiec. Będzie -on liczyl13 kondygnacji. Fot. Wł. Nieżywlńsk1 debiut I{lubll Udany kabaretu Współzawodn ictwo wśród\n',
 'macicy, ale takze jajowodow i jajnik6w wykrye nie moglo. Bac1alem przez p cherz cewnikiem, nast pnie chcialem zbadae palcem i ku zdziwieniu menm wskaziciel, bez poprzec1niego rozszerzenia otworu cewki, wslizn l si c10 p{,!cherza bez zac1nego oporu i bOlu. Widocznem wi c bylo, ze spolkowanie odbywalo si przez cewk moczow co tez chora w zupelnosci potwierc1zila. Blizsze przypatrzenie si otworowi cewki stwienlzilo toz sarno: wokolo otworu wic10czne s male blizny w blonie sluzowej i rozrost jej w postaci brodaweczek. Wec1lug twierc1zenia chorej, przymiotern obc1arzon zostala przez m zczyzn ktoremu kilkakrotna proba sp6lkowania si nie udawala. Poprzec1nie zas spolkowania z innymi m zczyznami mialy si oc1bywae z powoc1zeniem. Sp6lkowala dosye rzac1ko, jec1nakze juz od c1w6ch lat. Odplyw6w miesi cznych nigc1y nie miewala, jak rowl1iez obcemi jej s wszelkie uczucia zapowiec1zi miesi cznych (molimina menstrualia). U czucie lubieznosci jec1nak dosyc mocno rozwini te. Z rodzenstwa ma tylko trzech braci. Ohorob zadnych nie przechodzila i do ostatniej cl1wili czula si zawsze zdrow Franciszek StfJpkowski [Opoczno]. TOW ARZYSTWO LEKARSKIE W ARSZA. WSKIE. Posiedzenie kliniczne dodatkowe w dniu 26 }\\\\\\\\farca r. b.. rozpocz lo prze- . mowienie kol. GRUNDZACHA, ktory mowil: ,,0 powstawaniu brunatno zabarwlOnych strz pk6w w zawartosci zol c1ka". Gazeta Lekarska zamiesci rzecz t!2 w calosci. W dyskusyi kol. REJCHMAN potwierdzil spostrzezenia kol. GRUNDZ.A.CHA i wspomnial 0 jec1nym spostrzeganym przez si chorym, ktory zapijal sili c1lugi czas herbat i u ktorego zawartosc zol c1ka zawierala duzo takich strz pkow, a kol. R. przez dlugi czas nie by I pewnym, z czem ma do czynienia. Przyp.uszczenie, ze byla to krew, moglo bye takze uzasadnionem; nie zawsze bowiem mozna otrzymae oclczyn TEICH)UNA: nie wyst puj e ona przy raku zol dka. Kol. FABIAN s c1zi, ze, podejrzewaj c krew, trzeba j stwierdzie drobnowidzowo [cialko czerwone] i chemicznie [hemin a 1, inaczej rozpoznawae obecnosci jej w plynie niepodobna. Oiekaw jest rzecz w jaki sposob oc1bywa si!2 zabarwienie karminem, 0 czem wspominal kol. GRUNDZACH, czy i tu cz steczki jego s porwane przez strz pki; wiemy bowiem, ze karmin barwi przez osadzanie si najc1robniejszych CZlisteczek barwnika. Rol. KRYSIXSKI zwraca uwag ze roztwor karminu musial bye chyba niezmiernie slaby, jesli plyn bywal odbarwiony, wiadomo bowiem, ze nawet slab roztwory jego nie odbarwiaj si latwo. Zwraca przytem uwag ze krysztalkI hem i n y mozna latwo otrzymywae na zimno za pomoc pyrogalolu i c yk I ami n y i zach ca c10 podj cia takich prob. Kol. GRUNDZACH odpowiac1a, ze roztwor barminu byl bardzo slaby, garbnik strqcal go w strz pkach, ciecz zas nie bywala bezbarwn lecz barc1zo tylko slabo zabarwion 00 do wykazywania cialek krwi w zawartosci zohj.dka, przypomina, ze krew juz po ! godziny tak si zmienia, iz rozpoznae cialek nie mozna. W dalszym cil!:gu posiec1zenia kol. REJCHMA opisal przypadak t. zw. oesoplwgitis exfoliativa, gc1zie chory wyrzucal, krztusz c si biale przezroczyste blony, zlozone z calych plat6w nablonka przelyku. Pismo nasze zamiesci rzecz te w calosci. \\\\\\\\V dyskusyi kol. IAYZEL zastanawial si czy w c1anym razie istnieje proste zluszczenie nalJlonka, czy tez jest tu zrogowacenie calej\n',
 'ku Sosnowicom. Dnia 4. b. m. przybył. do Wiednia moskiewski pułkownik i ige!a. Jutant carski, ks. Obeliani, w specjalnej roI II J1 z Pe ersburga. Dnia 4. bm. prezydent gabllletu ":ł skiego, br. Ricasoli, wyjechał był dll ob?zo. MIDlsterjalna pruska Nordd. Allg. Ztg. sądzI, że Włochy nie zechcą przyjąć w podarunku .tego, co mogą zahrać zbrojną ręką (t. j. WenecJę); podarunek Icn zawsze pozostawiłby niesmak, a nadto Włochy winny zatrzeć wspomnienie o klę!lce pod Custozzą; podarunek nie jest węzłem, kt ryby utworzyć mógł z pojedyńczych szczepów. Jcd.e wielki naród. Wedłl.g N. Allg. Ztg. "dzI nDl 1 włoskie utrzymują, :!e gdyby wojska austrJacl le opuściły Wenecję w celu udania się przecIw Prusom, armia włoska ścigałaby je trop W trop, aż do chwili złączenia się z armi=4 prusk=4. Wło: chy nie powinny pozostawić Prus samemi, anI GAZETA NARODOWA Z dnia 10. lipca 1866. w zwyeięztwie ani w porażce, i dzienniki włoskie s=4dzą, że bezzwłocznie rozpocznie się kampania nanowo." Nordd. Allg. Ztg. nie daje wiary doniesienIOm, Że rząd francuzki przyjmujlJ Wenecję z rąk. Austrji i wysyła tam flotę dla objęcia tego kraju w posiadanie. Organ Bismarka uważa iadomość tę za tendencyjne kłamstwo, "gdyż .lak pisze, zajęcie twierdz czworoboku przez ran(\'uzów, pozwalające Austrji całą armię zwró- CIĆ IJI\'z0ciw Prusom, oyłoby jawnem zerwaniem Prancji z Włocbami i Prll ami, i byłoby dowod Ill pl\'z.ymiel\'za francuzku.austl ackiego." Prusy wHloczme Rą zmięszane odstapieniem Wenecji i pośrednictwem Napoleuna nI. Według la Patrie krÓl pruski wynurzył Napoleunowi podziękowanie za pośrednictwo i dodał, że przeszle hr. Góltzowi (posłowi pruskiemu w ParY Il) instl\'Ukcje; a hr. Goltz miał już konfel\'encję z p, Drouinem. Paryzka Presse sądzi, \';,c w zamian za W cuecję Napoleon zaiąda od Włocnrhv albu wyspy Sardynii, albo zrzeczenia się Rzymu. Gabinet a gielski ciągle j6i!ZCZe nie ukon- Rt tll wany! mllIJO Że już objął ur;ęduwanie. W:ldzlał s ę nawet zmuszonym, parlamcnt rozwląznć. NIe mógł uiety/ko z pomiedzy wigów dobrac Robie członków, przy których pomucy otrzymałby większość w parlamencie, ale i naród głośno przeciw niemu się oświadcza; a nadto zaskoczyły go ostatnie niespodziane wypadki i śmierć lorda Lansd! wne który miał być człunkiem gabinetu. . W projekcie zmiany konstytucji francuzkiej, który gotowano do przedłożenia Renatowi, minły nastąpić nowe zmiany. Akcje kolei Karola Ludwika stoją dzisiaj w Wiedniu 188. Brak jest sprzedających. O ostrzeliwauiu Borgoforte i potyczce nad jeziorem ldro, są tylko austrjackie doniesienia z Werony dnia 6. bm. Według nich, Włosi cofnęli się z pud Borgoforte, poniosłszy znaczne przy ostrzeliwaniu dnia poprzedniego straty; a fortyfikacje Rą w dobrym stanie. W potyczce zaś nad jeziorem ldro d. 5. b, m. kapitan strzelców austrjackicb Gred\'er, mający 4 kompanie, walczył pomyślnie przeciw ochotnikom włoskim których miało być 6.000 z 4 działami i 2ma ło\'dziami kanonierskiemi. Włosi piećkroć odpierani, mieli stracić 700 lud1.i. W\' potyczce pod Monte Suello, dnia 3. b. m., garibaldziści z powodu deszczu, nie mogli u:!yć amunicji. Austrjacy opuścili pozycję Suel/o. Donoszą nam z nad granioy, że w d. 9. bm. Prusa y znowu w większej sile zaczeli się pokazywać koło Dziedzic i OświQcima: Do wczoraj pociągi kolei północnej szIy\n',
 'dodaje 16 części wagowych spęczniałej karboksymetylocelulozy w 180 częściach wagowych wody wraz 1 częścią wagową cukru i 3 części wagowe soli potasowej, 12 części wagowych TiC>2, całość dokładnie miesza, następnie wprowadza się 23 części wagowe glikolu monopropylenowego i 217 części wagowych pylistych odpadów tytoniowych. Po dokładnym wymieszaniu z otrzymanej masy tłoczy się folię tytoniową metodą walcowania, a następnie suszy. Otrzymaną folię można stosować jako dodatek w ilości 15% do tytoniu przy produkcji papierosów. Przykład III. Do mieszalnika wprowadza się hydrolizowaną celulozę w ilości 150 kg o stężeniu od 2 do 35% celulozy z taką ilością kwasu siarkowego, żeby po rozcieńczeniu do zawiesiny od 0,5 do 5% uzyskać stężenie kwasu siarkowego od 1 do 5 g/l. Do tego roztworu w temp. 60°C wprowadza się taką ilość roztworu ksantogenianucelulozo-sodowego o stężeniu celulozy od 0,1 do 5%, ażeby łącznie wytrącić od 5 do 25 kg celulozy. Do otrzymanej po wytrąceniu, zawiesiny celulozy z udziałem mikrokrystalicznej celulozy, wprowadza się 45 kg celulozy merceryzowanej o zawartości od 10 do 35% celulozy i od 4 do 18% ługu sodowego. Całość zobojętnia się kwasem siarkowym w nadmiarze do 0,2 g/l. Następnie zawiesinę płucze się wodą i odwadnia do stężenia od 2 do 24% celulozy. Do mieszalnika wprowadza się 168 części wagowych wyżej otrzymanej celulozy z udziałem mikrokrystalicznej celulozy oraz 36 części wagowych spęczniałej uprzednio w 144 częściach wagowych wody karboksymetylocelulozy. Do tak przygotowanej masy dodaje się roztwór sporządzony z 19 części wagowych glikolu dwuetylenowego 1,7 części wagowych cukru, 9 części wagowych soli potasowej, 17 części wagowych TiC>2, po czym miesza się całość i dodaje pigment celem uzyskania właściwego koloru. Następnie dodaje się 380 części wagowych odpadów tytoniowych. Całość po dokładnym wymieszaniu rozwalcowuje się tworząc folię tytoniową, która po wysuszeniu służy jako dodatek 15% tytoniu przy produkcji papierosów. Przykład IV. Do reaktora wprowadzai się celulozę merceryzowaną o zawartości od 10 do 38% celulozy w ilości 215 kg. Całość zobojętnia się z nadmiarem kwasu siarkowego od 0,5 do 5 g/l zawartym w celulozie pochodzącej z hydrolizy włókna wiskozowego, zachowując stosunek celulozy jak 0,2:0,3 w stosunku 0,2:0,3. Do tej mieszaniny w temp. 60°C wtryskuje się roztwór celulozy (ksantogenian celulozowo-sodowy) o stężeniu od 0,1 do 5% celulozy w ilości 800 dcm3. Tak otrzymaną zawiesinę mikrokrystalicznej celulozy z udziałem celulozy włóknistej płucze się i odfiltrowuje do stężenia od 1 do 24% celulozy. Następnie 159 części wagowch otrzymanego wyżej produktu przenosi się do mieszalnika dodaje się wpęczniałą karboksymetylocelulozę llczęści wagowych k. m. c. w 150 częściach wagowych wody i 16 części wagowych Ti02 całość miesza się, po czym wprowadza się odpady tytoniowe pył, ścinki żył, łodygi w ilości 189 części wagowych oraz 1,3 części wagowych pigmentu. Całość dokładnie miesza się i formuje przez rozwalcowanie w folię tytoniową, którą po wysuszeniu stosuje się jako dodatek do tytoniu przy produkcji papierosów. Sposób według wynalazku pozwala na zagospodarowanie dużej ilości odpadów tytoniowych, przy równoczesnym otrzymaniu produktu (folii) nie odbiegającego pod względem jakościowym od normalnej krajanki tytotniowej. Zastrzeżenie patentowe Sposób otrzymywania folii tytoniowej z pyłów i odpadów tytoniowych, środków wiążących, zwilżających, wypełniaczy, środków poprawiających smak, celulozy po\n',
 'L kawica rekurs do c. k. namiestnictwa. Jest rzeczl\\\\\\\\ nieslychanl\\\\\\\\, ie c. k. starostwa polecajl\\\\\\\\ urz dom gminnym zalatwianie drobiazgowych i malo waznych, bezwlocznie lub w 3-ch dniach same ZRS w nader waznych i pilnych øprawach, w których interesowane sl\\\\\\\\ gminy, potrzebujq cztery i wi:;:ù<:Jj lat czasu zanim zdecydujl\\\\\\\\ 8i spl\'a w zRla\'tÿ,\'êf , Sprawa p \'z 3.!einQsci i zwrotu kosztów utrzymania przez gr,Li przynaleznoSé jest jednl\\\\\\\\ spra wl\\\\\\\\ i It:\\\\\\\\cznie Wiil:i1a byé traktowanl\\\\\\\\. C. k. starostwo w Jasla alatwia spraw przynaleznoAci osobno przez przeszlû 3 lata i kwestj zwrotu koøzt6w przez drugia 3 lata czyli j u z 7 r 0 k!! Gdyby jeazclle i c. k. namiestnictwo z równym pospiechem zabiera!o si do zalatwienia rekursu gminy L kawice. to byé moze i 10 lat minie, a sprawa zalatwionl\\\\\\\\ jes&Oze nie b dzie. Nie zawahamy øi tet tego lekoowa enia gmin przez starostwa galicyjskie jeszcze å gdzieindziej napi tnowaé. Niedosé, te starostwa przecil\\\\\\\\zajl\\\\\\\\ urz dy gminne najrozmaitszemi sprawami z zakresu poruczonego, kt6re gminom nie pozwalajl\\\\\\\\ na naleiyte zajmowanie siQ wlasnemi sprawami, to jeszcze w wypadkach, kiedy chodzi 0 interes gminy c. k øtarostwa zatatwiQj k-b sprawy jakby na kpiny przez 7 lat! 1 Józej Wlodek. p.,,1![,, "ladomGíel pOllt,eZDe. Z Polski. Z a b ó r p r us k i. J askra wy wypadek zaszedl Da êll\\\\\\\\sku pruskim, áwiadczl\\\\\\\\cy wymownie 0 stoøunkach w paflstwie ladu i porzl\\\\\\\\dku. Zasadniczo wedle pra wa kaidy obywatel ma tam pra wo gIo- Bowa6 wedle wlasnego sumienia. Dobre to og61- Z obcycla ,\'ron Iwia\'a. R 0 s j a obchodzi w tym roku szereg uroczy stoAci na pamil\\\\\\\\tk setnej rocznicy zwyci stwa nad cesarzem Francuz6w Napoleonem I. Wyruszyl on byl przez Polsk i Litw ku Moskwie pod zim a idl\\\\\\\\c bil Moskali na kaidym kroku. To tez rychlo Moskale zmienili spos6b wojowania i zamiast stawaé w otwartem polu, pocz li sit usuwað i tylko napadami gn bi6 wojska francuskie. K dy zaA noga francuska stan la, wszystko niszczyli. To tez kiedy Napoleon I stanl\\\\\\\\l pod Moskwl\\\\\\\\, a Moskwa zgorzala, stalo mu si jasnem, it spra wQ przegrat Rozpoczl\\\\\\\\l tedy od wrót, straszny wprost dla swoich wojsk. Napady Kozak6w, mrozy i ãniezyce wyt pil1 prawie do nogi jego armj..; sam zaA Napoleon z niedobitkami ledwie umkn"- Na pamil\\\\\\\\tkQ tego obchodzi ROBja uroczyst04ci narodowe, slawi c 10Bwobodzeniec ojczyzny. NaB a I k ani e niepokoje trwajl\\\\\\\\ w dalszym cil\\\\\\\\gu. Gazety twierdzl\\\\\\\\. ie jeali nio nie zostanie uczynionem, by przeszkodzið walce Turk6w z Serbami, w tak zwanej JStarej Sel\'bji c latwo moze dojAé tam do og61nej wojny przeciw Turoji. Napi cie w Bulgarji ma byð ogromne. L dno\'ð domaga si wprost woj!lY\' Sprawa ty n.lepokoj 6 w: i wewn trznych .zamleszek w TUrC]l me schodzl z mysli. dyplomatom. Szczeg61niej narady odbywajl\\\\\\\\ si cil\\\\\\\\gle nad projektem austrjackiego miniBtra spraw zagranicznych Berchtolda. Francja nie chce swego zdania wypowiedzie zanim Bi porozumie z Angljl\\\\\\\\ i Rosjll. W Niemczech tel narady nad tern. Od wiedziny kanclerza niem eckiego Bethmann-Hollwega w Buchlau u austrJackiego ministra spra w zewn trznych hr. Berchtolda przybraly\n',
 'kowej obserwuję niezrozu- pOjęć. bo inaczej wychodzi worach Tomaszewskieg i nywama u wor6 o r:\'- Iczal miałą postawę muzy\'kÓw po- t . O Się d skah 10zhwo\'jCI. I 711- siadających wyższe wykształ groch z kapustą 1 JubIleusz Sar.ta. Po pr stu co innego. sI?okaJał osobiste zamIłowa- cenie. a dziwnym zbiegiem 0- pO polsku! I nIC na to nIe poradzę. Wy- ma. a. usługa społec na za. ny- koliczności pracujących niezbvt wieranie atoli moralnej pre- kała Ię w "-ovma amach ama- wysoko w randze swego za. Lech NIEKRASZ .. ..... .. torskich. wodu, wobec muzyków para- IJ1 na ..P?dcIąganIe C.hOI u :- Wrac j8c d,. chóru Hart- jącYCh się muzyką rozrywko- C. HartwIga do poziomu \\\\\\\\\\\\\\\\"1ga sądzę. że rep rtuar i i\'Jr \\\\\\\\\\\\\\\\Tą, którzy nie zawsze legio warsztatowego Chóru Aka- ma jego wy on n a są typo- tymują się wyższym yks.\'-tałd ... d .. w odpOWle nIkl m W\'ir- ceniem muzycznym mając, miernIl Me yczne.J łest na tosclowe o dZlałama cho\'iru mo to. osiągnięcia w swej tyle nIeporozumIenIem. na amatorskIego. Jest nonse1.1- pracy. Nie chciałbym być Ue celowym i świadomym sem kazać mu ś:-: n w3l- Ć .to, co złośliwym, ale wydaje mi si d b d go w danej chwIli me mterf!- Żł\' panowie ci daliby duzo, wprowa zenlen: W łąd o suje. A więc nie Jlarzm;ai\' by wejść do branży rozrywpozorem walkI o pozIOm repertuaru! kowej, lecz brak predyspozyartystyczny. I tak nalezy Jeste my \\\\\\\\k samo z:t.- cji w tym kierunku nie poztraktować głosy moich czci- dowoleni, że istnieją t.radyc -j- ",,:ala im. mimo W ższych s ,- ne chóry. jak Moniuszko, dl6w zajmować SI(" tą dZlełOdnych polemIstó . Echo. Dzwon Kaszubski czy dziną... A dowód, że me Jestem (:hór Akademii MedY cz 11\'\'.1; T AK jak słusznie napibdosobniony w takiej wła ił"ne, jak chór Hartwiga. Bat- ł I ł k ... dzo się cieszymy, że ten wa- sa reneusz .u. aszewn e opmIl o celach l z d3- chlarz jest szeroki. Nie moż- ski, nie ma zespołu, którenlach ruc;hu amatorskI goJ na atakować repertuaru, gdyż mu nie można byłoby zar7U pozwolę l sobie przytoczyć w świetle współczesnego spo\'j- , t O h . .. rzenia na atak taki zashl!{u,je CIC ego czy wego, z c 0klIka YPowledzI lu.dzI. z tylko zła muzyka. a by \\\\\\\\\'a rem C. Hartwiga włączniektórymi, trudno bę zIe dy- równi.eź złą i tzw. muzyka Ale nie do przyjęcia jest skutowac na zasadzie wyka- powazna. atakowanie za to tylko że zywania im braku kompe- Nieporozumieniem \'\'!st. k ., ół h b Ć \'. t .. .\' ..\' również stawianie zespołom Ja IS zesp c ce y m. encJI w. dzmdzmle c\'hólOW amatorskim wymog6w. jakie ny! I dlatego powoływanie amatorskIch. można. i trzeba.. stawiać ch6- się na autorytety w jury D C gr R o H I I rom fllharmonn czy ope:-v. k h l .. \'. O m man e s ng. (o\'unkcja chórów od wielu lat poznans IC e ImmacJI nl- I\'ektor PWSM w Gdańsku: I podlega tałej ewo!!lcji. Z .kUI czeg tu\n',
 'dyrekcją B a u r a, znany z występów w latach ubiegłych. W tvm samym roku przebywa w Płocku zespół Wyrwalskiego. Nie będzie to jedyny jego pobvt. Występy w ciągu jednego roku kilku kompanii aktorskich były w tamtych czasach powszechne. Dopiero w ostatnich dziesiątkach XIX wieku wykształciło się pojęcie sezonu teatralnego. Przyczynv tego bvły różno. Jedynie większe aglomeracje miejskie posiadały możliwość utrzymania, na przeciąg kilku miesiecv trwającego sezonu, zespołów dramatycznych. W mniejszych ośrodkach, działalność teatru ograniczała się do gościnnych występów różnych wędrownych trup aktorskich. Trafiały te kompanie do małych mieścin jak Sierpc. Płońsk i Gąbin w ziemi płockiej. W lipcu 1817 roku zjeżdża ja artyści dramatyczni nod dyrekcją .Tana Milewskieg o. Znany sprzed kilku lat z występów w Płocku zespół sięgnął do repertuaru miejscowego. W dniu 20 lip^a odbyła się prapremiera sztuki Wincentego Hipolita Gawareckiego p. t „Oblężenie Płocka Ri/rerskie drama w III aktach". 1 W.H.Gawarecki urodzony12października 1788 r. we wsi Borzcń koło Wyszogrodu, od 1820 roku prokurator królewski, a od 1838 do 1843 r prezes trybunału płockiego, znany jest przede wszystkim jako dziejopis ziemi płockiei. Redąc członkiem Towarzystwa Naukowego Płockiego przedstawiał na jego posiedzeniach naukowych rozliczne swoje rozprawy historyczne, które nóźniej własnym sumptom wvr1awnl, drukując przeważnie w drukarni XX Pijarów w Warszawie. Jest rzeczą niezmiernie ciekawą, że ten prawnik z wykształcenia, pisząc początkowo rozprawy związane z kierunkiem studiów i wykonywanym zawodem, porzuca zainteresowanie naukowe z dziedziny prawa, nozostając do końca życia wierny badaniom historvcznvm. Co skłoniło Gawareckiego do napisania dramatu, którego wydania książkowe ukazały się w 1817 i w 1823 r.? Niewątpliwie olbrzymia wiedza historyczna i szczególne rozmiłowanie w dziejach Płocka. One były inspiratorem pomysłu przedstawienia w formie dramatu faktu, jaki miał miejsce w 132!) r. w zamku płockim. Być może grała tu również chęć. utrzymania nagrody pieniężnej (sto czerwonych złotych) lub złotego medalu od Towarzystwa Królewskiego Przyjaciół Nauk w Warszawie, którego członkiem usilnie chciał zostać. 2 W każdym razie Wincenty Hipolit Gawarecki stał się pierwszym, nie wliczając anonimowych autorów programów pisanych dla teatru jezuickiego, dramaturgiem płockim, który sięgnął po temat z dziejów swojego miasta. Test rzeczą niezmiernie ciekawą, jaki był los sceniczny dramatu Gawareckiego. Czy wszedł do repertuaru teatrów wędrownych w kraju? Czy powtórzył przedstawienie sztuki Milewski w swojej artystycznej wędrówce do Poznania i innych miast? Trudno z uwagi na brak źródeł dociec. W każdym razie rzecz miała wzięcie, jeśli autor zdecydował się na wznowienie wydawnictwa w sześć lat po ukazaniu się dramatu drukiem i w sześć lat po jego scenicznej realizacji. W polowie 1822 roku dawali w Płocku przedstawienia aktorzy niemieccy pod dyrekcją Toe1dego. Rzecz, jak na owe czasy, wcale nie osobliwa, bowiem stosunki narodowościowe w mieście były powikłane Wynikało to z germanizacji miasta w czasie, kiedy Płock po II rozbiorze, znajdował się pod panowaniem Prus. Za czasów Królestwa Polskiego proporcje narodowościowe się zmieniały równolegle do rozwoju miasta i zwiazanego z nim wzrostu mieszkańców.\' Oczy wiście występy teatru nie mieckiego miały czysto incydentalny charakter. \') Oprócz teatru zawodowego działał teatr amatorski i szkolny. 27 lipca i 3 sierpnia 1823 roku uczniowie klasy szóstej Szkołv Wojewódzkiej wystawili „Sfcnpoa"\n',
 'w memoriale do Ligi Narodów. Rząd śledzi pilnie sprawę praktycznego zastosowania prfcewoonbch myśli Ligi, musi jednak utrzymać zastrzeżenie rządu poprzedmego, dotyczące wstąpienia N5 omie c do Ligi Narodów. Ponadto niezależnie od tej sprawy nowy gabinet w myśl oświadczeń rządu poprzedniego będzie się starał (.czyścić Niemcy a podniesionego przieciwfco nim zarzutu winy za wybuch WX>jny, podniesionego w traktacie wersalskimi. W I Program no H ego rządu niemieckiego. WOŁODY SKIBA 30 G BZE8 HISTORJA MAŁŻEŃSKA. Ciąg dalszy). Wąchowntca to pana Balańskiego, ja wiem... Grzesiowi krew nabio.gła do twarzy. Domysły jego zaczęły stawać się podohnemi do prawdy. Więc znacie pana Balańskiego? zapytał nastrę- . ,. oaąJąlcego SIę wozrucy. Znać bo i nie zmam, proszę pana, ale ludzie go i. widziało się go nieraz. Tęgi pan... .głowa pod sam pułap.. A d ? ZleCI ma. ... Dzieci?... bogać tam... widzi się, że nie; wzrusaytł ramionami zapytany. Ale wychowanicę ma?. Wyobciwasmcę?.. he! he! he! wychow-atóeę, rześmlał się woźnica, wycliowanica ito się znąjdkąjei u pana Balańskiego... jakżeby to było inaczej!... Hypteza, jak widzimy, wcale nieźle pomyślana l Gdyby itak było, nie byłoby jeszcze najgorzej. A jeżeli w 0kałicy miaseczka jest rzeczywiście jaka Wąchownica, to czyż potrzeba lepszego potwierdzenia tej hypotezy?.. Postaedł itjeriy Grześ niejdby funnanów-, szukać takiego, któryby go chciał zawieźć do Wąchownicy. Nie zastanawiał sie nasz bohater nad znaczeniem zagadkowego śmiechu furmana, bo to co słyszał wystarczało mu zupełnie. Jest Wąohowmiica, jest pan BalańsbS, ma sierotę na wychowaniu, i czegóż potrzeba więcej?.. A daleko to do tej Wącnowmicy? zapytał. Będzie trzy mile albo pięć, proszę pana. dafezyM ciąmi omówił katoders Luther stoSuaE gosfM\'" darcze oswiai\'czajaic. że Niemcy musza znctwm zająć swe m\' ]sce w (-.«.soodarce śwnattiow<1. Grabski o położeniu gospodarczem. "Gegen G r a b s k i YY ..Gegen Grabska" (przeciw Grabskiemu\'\'\'\' pod tym tytułem zamieszciaa jeden z ostatnich numerów "Beri [HeT Tagteldattu" dffnżeBjy artykuł svV\'ego warszawskiego korespf indenta. Pod sama tSteIDTą artykułu, zwraca) na sfebie uwa-eę jego tytuł. Żadnych bLższych wyjaśnień, nic tylko "Gegen Grabski\'" Samo nazwiska żadtiiych bliższych określeń! Sw-Saótey to najlepo.i o ten popularnosci l jaką sie cieszy w oipinir zegMiwcBBEa nasz premijer i jaką wagę przywinriuja tam do jjgtot nazwiska. Dawniej pisało się: Wilson Clemenceau Poincare: r./:s:aii i -aJk samo: Grabski. Człowiek. któty[ wbrew ]>esymistyc.mym horoskopom dokonał sanacji walutowej w Polscei zwrócił na siebte cczy Europy. O treści artykułu nie należy się zanadto rozwodzić. Autor wychodząc niejednokrctnfe z fał@ZYWYch założeń i opierając silę na anaBzie sytuacji, która w- międzyczasie uległa zasaidmiczeó zmianie, nic- rckuje długiego życ"\'a gabiivetlowi p. Gtaafu&s mina o opozytcgi N.P.E.. o próbach utworzen\'a rządu prawic r wo-ccntrowT>go. a wreszcie o cslaitnfei rze- Trzy albo pięć. Grześ zroznuiiał. że* woźnica poprawił sie w cyfrze tylko dlatego, żeby większą zapłatę wytargować. Było zatem trzy niib\\\\\\\\ A drogę znacie? W nocybym trafił, proszę pana. Więc ile chcecie? Zaczął się targ. który nie trwał długo. Grześ, choć oszczędny, nie był w tej chwili usposobionym do targuwaą d każdy grosz. Zgoda nastąpiła bez zwłoki i woźnica Walenty poszedł zaprzęgać do bryczki. Tymczasem Grześ z bijącem sercem przechadzał się po oświęcimskim rynku. Gorąco\n',
 'cukrownianych nie mówiono. Z targów. ZBOŻE. Na naszym rynku zbożowym w tygodniu ostatnim panowało usposobienie dosyt; spokojnie. Ceny jednak utrzymały się a gatunki wysokowyborowe, lak pszenicy jako też i żyla były poszukiwane. Notowano: pszenicę wyborową 6.60—6.80; dobrą białą 6.40—6.55; niższe gatunki od 5.80; żyto wyborowo 4.60 —4.75; średnie dobre 4.25—4.45; poślednie niżej. Obroty normalne, nie przybierały większych rozmiarów. Jęczmieniem browarnym obroty bardzo ograniczone, gdyż gotowego towaru niema; na dostawy browary zaopatrują się zwykle po za targiem. Jęczmień na kaszę 3.80 —4 .00 za korzec. Owies również wyborowy poszukiwany po 3.70— 3J30, średni 3.40—3 .60, pośledni 3.20—3.35 za korzec. Na targu praskim obroty dosyć ożywione przy cenach nieco podwyższonych. Notowano: pszenicę 98—110 kop., żyto 72— 82 kop., owies 85—95 kop., jęczmień na kaszę i paszę 85—90 kop., grykę 82—85 kop., groch biały jadalny 98—105 kop., Victoria do 140 kop. za pud. Na prowincyi usposobienie również dosyć mocne, chociaż zapasy są wystarczające, a widoki urodzajów w Królestwie dobrze się zapowiadają. Zapasy w magazynach kolejowych wynoszą ogółem 522 wagonów, w toj liczbie pszenicy 3 w., żyta 2 w., owsa 451 w., jęczmienia 2 w., gryki 2 w., grochu 3 w., mąki pszennej 5 w., kaszy jaglanej 37 w., gryczanej 12 w., prosa 4w.isłodu1w. MĄKA. Usposobienie w handlu mąką stało i dosyć mocne. Jak już wspominaliśmy ceny średnich gatunków i numerów zostały podwyższone. Dowozy są nieznaczne i zapasy średnie. Młynarze jednak chętnie ofiarują mąkę, chcąc zbyć zapasy przed nadejśoiom nowego zboża. Notowano: mąkę pszenną z młyna „Słodowieo" Nr. 4/0 rb. 11.60; 3/0 rb. 11.00; 2/0 rb. 10.25; 2/0a rb. 9.75; 1/0 rb. 9.00; Nr. la rb. 8.50; Nr. 1 rb. 8 .00; Nr. 2a rb. 7.50; Nr. 2 rb. 6 .25 za worek pięciopudowy w tranzakcyach średnich i przy rabatach 25 kop. na worku w tranzakcyach hurtowych. Mąka żytnia spokojnie 6.75—7 .00 za worek. OTRĘBY. Pora obecna nie jest dla handlu otrębami przyjazna. Podaż jest bardzo ograniczona, a zarazem i zapotrzebowanie mniejsze. W Warszawie otręby pszenno 68 72, żytnie do 74, zależnie od grubości, otręby jęczmienne 66—70 kop. W handlu wywozowym przy odbiorze na stacyi granicznej ceny o koszt frachtu wyższe. Zagranicą stale i spokojnie. W Królewcu otręby pszenne 677,-74, żytnie do 74 3 /4 kop. za pud. W Hamburgu otręby pszenne 64\'/2—72, żytnie 64—70 kop. za pud. RZEPAK. Zbiory rzepaku rozpoczęte. O ile teraz sądzić można urodzaj będzie nie skąpy. Ceny na razie określić się nie dają. Odbiorcy wyczekują wyjaśnienia się sytuaoyi co do urodzaju innych nasion oleistych w Rosyi, a mianowicie siemienia lnianego i słonecznika. Przypomnieć też trzeba, że w r. z na moone ceny rzepaku miał duży wpływ wywóz siemienia lnianego do Niemiec. Słyszeliśmy jednak, że na prowincyi hurtownicy kontraktują rzepak nowy po cenie 9.00 —9 .25 za korzeo 210-funtowy z odbiorem na stacyi wysyłającej. CHMIEL. Zapasy starego chmielu w Królestwie Polskiem i na Wołyniu są już bardzo małe. Niewielkie ilości wyborowego chmielu po 16 do 18 rb. kupowano. W rachubę nie wchodzą sprzedaże wprost od niektórych wybitnych producentów na wysyłkę do odległych prowincyi Rosyi. Co do chmielu nowego, to stan\n',
 'sobie nadto, że wolno mu będzie w każdym czasie zamiast niepłatnych jeszcze rent, w myśl postanowień powyższych punktów koncesyonaryuszce należnych, zapłacić kapitał, równający się zdyskontowanej według stopy po cztery od sta na rok, licząc odsetki od odsetek, skapitalizowanej wartości tych rent, oczywiście po strąceniu dodatku, zawartego ewentualnie w tych ratach w myśl postanowień ustępów 2 i 3. Gdyby państwo postanowiło w taki sposób spłacić kapitał, wolno mu będzie użyć do tego podług własnego wyboru gotówki lub obligacyi długu państwa. Obligacye długu państwa liczone będą w takim razie po kursie pieniężnym średnim, jaki obligacye długu państwa tego samego rodzaju, notowane urzędownie na giełdzie wiedeńskiej, będą miały w ciągu półrocza bezpośrednio poprzedzającego. 7. Przez wykupno kolei i od dnia tego wykupna przechodzi na państwo za wypłatą wynagrodzenia, pod 1. 1 do 6 przepisanego, bez dalszej zapłaty, własność wolna od ciężarów, względnie obciążona tylko zalegającą jeszcze resztą pożyczek za zezwoleniem rządu zaciągniętych, tudzież używanie kolei niniejszem koncesyonowanej ze wszystkiemi do niej należącemi ruchomościami i nieruchomościami, licząc tu także tabor wozowy, zapasy materyałów i zapasy kasowe, ewentualnie także koleje podjazdowe, własnością koncesyonaryuszki będące i jej przedsiębiorstwa poboczne, jakoteż rezerwowe kapitały ruchu i rezerwy z kapitału zakładowego utworzone, o ileby te ostatnie za zezwoleniem rządu nie były już użyte stosownie do swego przeznaczenia. 8. Uchwała rządu, tycząca się wykonania państwowego prawa wykupna, które nastąpić może zawsze tylko z początkiem roku kalendarzowego, oznajmiona będzie przedsiębiorstwu kolejowemu w formie deklaracyi rządu najpóźniej do 31. października bezpośrednio poprzedzającego roku. Deklaracya ta określać będzie następujące szczegóły: a) termin, od którego wykupienie następuje; b) przedsiębiorstwo kolejowe, stanowiące przedmiot wykupna i inne przedmioty majątkowe, które bądź jako przynależytość przedsiębiorstwa kolejowego, bądź w celu zaspokojenia pretensyi państwa lub z jakichkolwiek innych tytułów prawnych przejść mają na państwo; c) kwotę ceny wykupna (1. 1 do 6), którą państwo zapłacić ma przedsiębiorstwu kolejowemu, ewentualnie z zastrzeżeniem późniejszego sprostowania, tymczasowo obliczoną, z oznaczeniem terminu i miejsca płatności. 9. Rząd zastrzega sobie prawo ustanowienia jednocześnie z doręczeniem deklaracyi co do wykupna osobnego komisarza do czuwania nad tem, żeby stan majątku, począwszy od tej chwili, nie został na szkodę państwa zmieniony. Od chwili deklaracyi co do wykupienia wymaga wszelka sprzedaż lub obciążenie nieruchomości w niej wymienionych pozwolenia tego osobnego komisarza. To samo odnosi się do przyjmowania wszelkich nowych zobowiązań, które albo przekraczają zakres zwyczajnego toku interesów lub powodują stałe obciążenie. 10. Koncesyonaryuszka jest obowiązana mieć o to staranie, aby rząd mógł w dniu na wykupienie wyznaczonym objąć w fizyczne posiadanie wszystkie w deklaracyi wykupna wymienione przedmioty majątku. Gdyby koncesyonaryuszka temu zobowiązaniu zadość nie uczyniła, będzie rządowi służyło prawo nawet bez zezwolenia koncesyonaryuszki i bez sądowej interwencyi objąć we fizyczne posiadanie powyżej oznaczone przedmioty majątku. Począwszy od chwili wykupienia odbywać się będzie ruch na wykupionej kolei na rachunek państwa, wskutek czego od chwili tej przypadają wszystkie dochody ruchu na korzyść państwa, na koszt jego zaś wszystkie wydatki ruchu. Czyste dochody, jakie okażą się z obrachunku po chwilę wykupienia, pozostaną własnością przedsiębiorstwa kolejowego, które natomiast odpowiadać ma samo za wszelkie należytości obrachunkowe, pochodzące z budowy i ruchu aż do\n',
 "dzienników Hopcasa 1 Salomonowej, Główn atrafika, w ORynkii głównymna cał 7- k k „11 ł Ogłoszenia PTZYJmuJe się za opłatą od wiersza petitc cin za pierwszyp raz 20 hal., za każdy następny W Krakowie w mie scu _ _ _ . . . 40 kdlron 0 'naOk0 wa a [inalrmćesłiqc po 10 hal.; układ tabelaryczny, cyfrowy, skomplikow any, Pierwsz W 040 hal.l następny PO 10 Poczta w państwie Śnstnflyaękśem , _ _ _ _ 48 koron 12 113 oroii 5 kor Nadesłane (na trzeciej stronie) od miejsca wiersza drukiem petitowym 60h lezrzy za każdy raz. _ 56 k0ron 14 k Ogłoszenia i pren mei-at prz we Lwowie hiura dzienników L. Ploh 11,a A. Olszew- ”chdo ggg? ngleżncyi, hAgglih Belgii, Sżwtajcaryoi, Tiircyi oron 5 kor: bO hal. skiego, St. Sokołowskieguo; WP aęi-yżri'jwy gaznie p. Adamr rue de Varenine 38. (prenumer atę p. W. Racz i inny p ący c 0 wzzw1ą zk poc zto 64 koron 16 koron [16 kowski Courhevoi po od Pa aryżem rue de Chem min de fer44 WWV ie dn enstein Vogler (także (gggltilllllye Nr rwydanięzpolłnd'nm t WKra-kowie pO 04ehal., a wieCzorn. pO 020 hal.- ,z przesyłką pocztową 2—4 ha]. w Ham'hiirguHFH'aŚnkguu rcie 11 M Berlinie Lipsku BaHerSicYm] i wyda/ml)): kA inogmm' eR Mosse (także 11 e pr elęapz yyjp e Jięźmg ylko od 1 doo sat atuiego dnia w miesiacu. List tzy pie- w Berlinie Monachium i Noam dze), Fr Dan erg, H. Friedl I—ń >>”; Czas me w1 £ea _prenumeiatę i ogłoszenia (inscraty) uprasśe. się nade syacł f? anco do (tylko prenumeratguę wIGŻChĘĘŚŚLzm-an hdresu dom:??? 20h]; 111% DI; ube Comp ęto'wane nie po e aja o acie o zto e . ! Listów niefrankowanych nie przyjmuje mę e_eĘ'kgzę opismów nadsyłanycłę'] nie zał mc p się” Wj' (wydanle Wieczorne). Adres Red ak cyi: ul. św. 'lomasza Nr 32. Telefon Nr 50. ~—„—— _ __ 5 _. _. ___ ___LL-uu— 1898 r. 5 rub. lok p. arząd wskutek monopolu rubla, bo poprzednio akcyza musiała z deszczu Przegląd polityczny. Kraków 5 kwietnia. —— W pracac rze dotychczas wiek żąda biera z przez sfer, wczoraj szem na P 0 t 0 c k i dniami rgan nowego Jednakże w nowej ll Ten ostatni w w prawie że mowcy do tego że posła ___—.. podczas przez Anglia 1 Portugalia. kolei z słowem razem na wiadro w r. gwarancyę kp p07r. 24kop.,w1898 —0rp7 tem czysty dochód był z _wiadra w roku aby któr rej władzyn Dziewczyna jest mu do głowy natychmiast tu bowiem zatrzydokoła niej istinialło. każdy to co oś RICK I ROCK. pI'8W10 wszyscy razem 1 za rzekł nie salo nach z wielką dyskre- księcia nie Niny i ———-—<1--——— zaś, sobi ie an ni dzi wisć cmze m—n ' też ć ż ie s 0 s 0 P OW I E S C minę nie rzuca uwa 0 j zeg 1) j (18) ——~—- Ninie ramię i zzaprasza- (Ciag dalszy) salony, u progu śstoło- n' się w az ze swoją śda amą, K Ż ł (1 B k zekł 31%\n",
 '.wr cZYI. min.. spl\'a z \'anic J,tydi hÍ\' ....,.ä.t!. Pl\' e !idY;va YCh wl\'lat.Bard Ó\'oþs7;ei:nic:.? :i- 03" P (ZO It W IZ on" no e D1emor tlu bryty skiè.o \'z:r,gädnt wpttrefe-rent monopol zapalczany, azwlaszcza ". niemterWCOCJI w HIszpt-nIÏ 8ta.n \'ffðÌ1\'o.nldmiertel u l! spraw zapatniczek. .Wplywy tondyn, 29. 1. (pAT). "AnJ(ola nie jest jaKoby 7 fÏ1rm niemìeckich otrzymalo konce wiedi na notv\' Wloeh, Niemiee Fraricji, p rt1i z 1IlonOPOl:1 zapa1czancgostale maloJ zego ani\' nasp.rzedai,atÜ do aitcia"....... sje górnicz-e w .A/llgoli portugalskiej, ze il1tør galii i Z. S. R. R. W paJaeu Chigf przysttpiopo"\'oderoJe8 zbyt wysoka c,ena. zapalmczek, ,oswiadczà oficjatny kðmunikát, Of(loszony m j te:nieodpowiadaJ prawdzie,bowieml!O na ;ychmiastdo._ túdîowanian\'I)W\\\\\\\\ego dok:u ,Co do zapalnlCzek, to od 1 kWletma do 3 gru- w Lizbonie\',stwíérdzaj cy; ie Niem ydop\'1l- tYIko-finna Krupp w Essen, lak to z,nacîmentu dyp;Iormatyez, ego, dni ub. I\'oku zgt sz.ono do ostemplowa11la. za. si zone S:t naró Wl1!Ì i itnnymi. krajamï jedynie skiem podl;;:Teslaj4, otrzymala peW11eprzy w 1, 9 p ln,l uk, ". :t wedle ,merno:l:1 do llorn1altiych opera<eyj handlow}-"ch wAn, wú.leje. Ohodzi tu 0 !najzupehJ.iejPI:ywatny S.p9,lkl Zl rzaWl e monop?Izapalcza y, d c .goli.: .... ...... .\' ..... interes h dlowy, Ilie stojllcy wzwi:v.;kuz zapaImczék,znaJdllJqcyeh. SH wr; 193.tJw u y- \'.:Sertiti ,29. 1.. (p A T) Zdobrze P oi;nfor-. po litvczn y mi p:r awa.mi Rzeszy Niem i eckie I \'" "\' p 1 .... 1 ?658861!:: s tukNre\' \'.\' .\' .\' .., .\' . 1 .. J f a;:e ZZ:P ;iC :Od; p; e az e prz? \': =l JC f i: z;: : ! iej,:dq,kOlonii.. ....--- æ _ mytu, ponad to s:t> one wyrablane potaJemme .. . .. .\'Iióinych, warsztatach w kraju, przy c kt4 pogloski, :ie Wy\'tobem zapalniczek xaJ. !!\\\\\\\\.uje si wielu robotnik6w \'. w. wal\'sztatach o- Iejowych i paÚstwowych wytwórniach u bro e- \'Ilia. Ten stan rzeczy wymaga radyI,alneJ zmIa- DY .>" Ootycb sowe opJaty.. od stemplowania ztWa1nlezeks<1.e kowicieniereall1e. .. . .- Wog61nych uwagachna temat monopohp01\'Mzyl poser Hütten-Czapski spraw pracow- Gik6w-J wskaza.l, ze koniecznym by10by zwi k. Izy6 u.trudnienie w monopolach Iurlzî. mlodych. IstniejMe tam przerosty pod wzglC1dememcrytv, bujaloåci plac i 5wiadczen pow:in y wr&ßzcie znik1)4é. Nie s@ dop s czalne akle ltosunki. by portier zarAbial miesi cznie4:,J9zl., \'\'\'tÍIar po li latach sluzby 546 zl., kiedy rów. noc:&eántè Wy\' sureg urz dników z wyzszym WJksztaleenfe,l11zarabia po 2 4 zl. .\' ..; \'. ,.Dryrektor\' Departltmentu\'iV ..IYIimsters\'t"\\\\\\\\V1e I SkarbU p. W g,rzynowskì l1(hiel ,;\'1lyj l}ì *? q,o.WC tj,.cych Rzcl]; ólnie l?n()polu. \'pa!ç ne- I ,6. Stwierdzil on, zeod r. 1933 Mmiste1" 5t :w o S1car1buwielokt\'otnie.wys pow::üo\' do s; 6 kl z I tlidÛliøm obni:ieniili c.eny- zapatek. MmlBt6r. o \'Wyrá.zilø\' .na.wetgotowoSé .przejQcia..c\'zfT i f obniiki- przee odpowieduie zmniejszenie é)p!.a.td1;ierZawnych. Niestety [>ropozycjespól. .. ld ,byly tak niezadowalajl\\\\\\\\>ße, ze rozmowymu- ! $ialy bytSprzerwane.Ostatnio MinÌsterstwo Zid\'e IlOrdO\'WMO siQ na. Za.U7; utywania n.Íf\',ostemploi watlych zapaIniczek, maj ,c to na widoku., ze :.nåkazprzestempIowa.nia zapaInic,zek. bQd:j,cych !jutwuzYt\'1iu. ldzle miarmato rea,lne widoki ! powO<henia, je,teli dotychc aso\'Weoplaty mof 1\\\\\\\\O}>>}OW& niezo ta wyd\'atnie zmniejs,zoue. ! ualdem .Mtnisterstwa oplata za ostemfllowanie poWiMa wyJtos(é 1 do 2 zt. odlsztuki.Na takl!\n',
 'niej pieniędzy. Zaledwo się owa dziewczyna-pomiędzy męża i żonę wcisnęła, przysunął się rzeczywiście około 16-letni chłopak, wyciągnął rękę i zawołał: „Ty, daj no mi pieniędzy." Szwaczka odepchnęła go ua bok, poczem tenże tak silnie panią Iv. w twarz uderzył, że się krwią zalała i po kilku dniach jeszcze zaledwie mówić mogła. Po dokonanym napadzie umknął rzęczony chłopak, pomimo ścigającego go męża pobitej. Jednakże udało się policji wyśledzić owego chłopaka, a ukaranie go niezawodnie nastąpi. Włochy. Piszą z Turynu do General Correspondenz- „Stosownie do otrzymanej przez tamtejszy gabinet wiadomości, Papież ma zamiar odbyć konsystorz dla prekonizowania biskupów i arcybiskupów w Romauji, Uinbrji i Marcbjach, wiadomość ta sprawiła wielkie wrażenie w sferach, które ten przedmiot dotyczyć może. Panuje tu mniemanie, że krok ten może wywołać wielki spór prawny, jako też spowodować kwestję sporną dotyczącą między narodowego prawa ze względu na doniosłość konkordatu zawartego między Stolicą Apostolską a domem sabaudzkim. Piszą do General Correpondenz zMedjolanu, że tamtejsze władze miejskie, jako też i zarząd sąsiedniego miasta Mouza, przesłały do ministerstwa formalną petycję, w której proszą, aby monsignor Caccia był usunięty od zwierzchnictwa nad probostwem tego ostatniego miasta, a to z powodu jego „reakcyjnych i przeciw włoskich" przekonań. Temu energicznemu dostojnikowi kościoła, który w tym czasie został jak wiadomo powołany do Turynu, przedstawił minister Pasolini następującą alternatywę: albo eofuąć wydany przez niego zakaz dotyczący wielu kaznodziejów i zastosować się do noiniuacij królewskich udzielonych kanonikom przez uznanie tychże,—albo też wybrać jedno z dwojga: wyniesienie się do Rzymu lub Austrji. Panuje jednakże ogólne mniemanie, że mon. Caccia długo jeszcze każe oczekiwać swej odpowiedzi na tę imponującą propozycję. Neapol, 12 Grudnia. Depesza z Molinara zawiadamia, że dowódca bandy Caruso, został w jednym z domów dzierżawców spotkany przytrzymany wraz z swoją kochanką i adjutantem. Ponieważ jednak ta wiadomość o kazywała się dotąd fałszywą pomimo wielokrotnych doniesień podawanych przez władze i dzienniki, przeto należy ją i tym razem przyjąć z pewuą ostrożnością. WIADOMOŚCI DZISIEJSZE. Bruksela, 19 Grudnia. Podług wiadomości z Paryża, mają być tam robione przygotowania do przyjęcia kongresu (?); p iwiadają, że panu Fould poleconem już zostało przygotowanie kredytu na przyjęcia dla monarchów. Paryż, 16 Grudnia. Książę Motternich doręczył ministrowi spraw zagranicznych nową depeszę hr. Rechberga, w której Austrja odmawia stanowczo udziału w kongresie. Mémnriat diplomatique donosi: Wojska duńskie cofną się z Holsztynji w obec wojsk związkowych, lecz będą posuwać się w ten sposób, że odległość pomiędzy niemi a strażą przednią armji związkowej, nie ma nigdy wynosić mniej jak trzy mile. Duńczycy uważają to za niezbędne dla przeszkodzenia wkroczeniu oddziału ochotników. Wojska duńskie otrzymały rozkaz cofnięcia swych łorpocztów o kilka mil za Rendsburg i Friedrichstadt i zajęcia pozycji z tej strony Danuewirke, właściwej linji obronnej kraju. Berlin, 19 Grudnia. Pogłoski o przesileniu miuisterjaluem są bezzaeadne. Bismarck pozostaje w gabinecie i Król nie przyjmie deputacji adresowej. Feldmarszałek Wrangel ma otrzymać stanowczo dowództwo nad całą armją egzekucyjną niemiecką. Altona, 16 Grudnia. Nadszedł tu dziś rozkaz z Kopenhagi do wojsk duńskich, aby opuśeiły miasto i cofnęły się ku NeuraUnster. Altona, 17 Grudnia. Od wczoraj zabroniono dziennikom holsztyńskim donosić o poruszeniach wojsk i\n',
 "likwidacją analfabetyzmu w naszym mieście omówił przewodniczący prezydium MRN Waligóra. Na terenie Krakowa zarejestrowano do' 23 pażdziernika 5.808 anelfabetów i pólenalfabetów. Od obowiązku uczęszczania na kursy zwolnlono ze względu na wiek i inne przyczyny 2,264 osoby. Pozostało do przeszkolenia 3544. Z liczby tej 2,446 osób już. ukończyło kursy i zespoły początkowego nauczania. Obecnie czynnych jest 31 kursów, obejmujących 490 Słuchaczy. Aby plan został w pełni wykonany pozostaje jeszcze do zorganizowania 29 kursów i zespołów początkowego nauczania. Na rok 1951 przewiduje się utworzenie 123 kursów i zespołów oraz 100 punktów indywidualnego nauczania, z których korzystać będą przede wszystkim matki obarczone małyrmi dziećmi, kaleki, itp, Zatwierdzeniem uchwał prezydium MRN o upoważnienie organów dysponujących _do dokonywania wydatków nagłych w 1950 r. zakończo— no dwudniowe obrady IV zwyczajnej sesji Miejskiej RBŚY. Narodowej, którym przewodniczył dr H. Czap— nicki. (mk) ' konały plan w 1300/0. Zobowiązania brygady ZMP Trzy brygady produkcyjne ZMP w zakładach wyrobów ogniotrwałych w Skawina zobowiązały się. dla uczczenia 33 rocznicy Rewolucji Paźdz'ernikowej, wykonać plan pracy w październiku w 110%. Brygady przekroczy-ły swoje zobowiązanie i wy- W szczególności wyróżniły się w wykonywaniu zobowiązań brygada im. Stechaanowa z oddziału magne- (zybu j brygada fm. Dzierżyńskiego z oddz. for-mowania szamot, Gru-pa produkcyjna Krzyżanowski-ego :: brygady im, Dzierżyńskiego wniosła najWiększy wkład pracy, wykonu_ ją-c plan w 138%. (mg) utrwalanie sesji WRN Prezyd'um Wojewódzkiej Rady Narodowej zawiadamia. że zwołana na 10 i 11 br_ plenarna sesja WRN zostaje odwołana. O D&Stępnytn ter— minie sesji będą wydane OSO-bna zaw indem-'; en la Z jakiego stopu jest wykonany bilon Zm'ena systemu pieniężnego wprowadziła do obiegu b lon. Niejeden nas zadaje sobie pytanie. z czego jest; on wykonany, Jest to stop miedzi z niklem, twardszy od miedzi i na k- .lu. odporny na działanie kwasu sierkowego. zasad temperaturę do 800”. Kupronikiel, z którego sporządzono nasze monety zaw era 250.10 niklu *. 75% miedzi, dlatego też monety mają połysk srebrzysta-żółtawy, Odnosi się to do monet 10, 20_ 50—grosz-owych i do złotówek. Monety 1- i 2-groszowe wykonane są z aluminium z domzeszką cynku i miedzi. Literatki węgierskie w Krakowie W Krakowie bawią węgierskie literatki Eva Sebo'k i Anna Balazs- Szerśma. Zwiedziły one w poniedz1ałek zabytki miasta. a dziś wezmą udział w zebraniu członków ZwiąZku Literatów Polskich. Wybory komitetów blokoWycb Mieszkańcy. obwodu X wybiorą 7 bm.. o godz. 18 komllely blokowe: Blok Nr 5 —' w szkole, Łagiewniki,. Król. Jadwigi 250: blok Nr 1e .,. w Pańslw. Fubryce Mebli, Łagiewnlkl, Główna 98; blok Nr 1! ._ w Państw. ,Zakladocb .,Sodnwiydnf—w nurek. flasha,—„główna,- ehe.-fluor. Nr «.n—~~~— blok Nr 25 - w 'szkole w Koblerzynle; w sail teatralnel państw. szp'tola w Kub'e' rzynleun' 325: blok Nr 25 —- wśwletllcy PZPR, szkoła podstawowa w Skotnikc-ch. Z sali sądowej Kara śmierci Sąd Apelacyjny rozpatrywał spra-. wę Stanislawa Pokusy, który. w czas'e okupacji współpracował z władzemi hitlerowskimi w Sopotni Małej pow_ Żyw'ec. We wrześniu 1944 roku Pok-usa ujął obywatela polskiego Jana Słowika. który zbiegł z cobót przymusowych w N'em-czecbi spowodował wysłanie go do Obozu koncentracyjnego. W styczniu 1945 r. wziął udział w zabójstwie Jena Murańsk'ego, Sąd skazał\n",
 'części składowe pierścienia o pięciu, sześciu lub siedmiu członach. Dalszymi reaktywnymi pochodnymi anilidowymi są iminoestry o ogólnym wzorze 4b, w którym W, R, R1, R2, R8, R8 i R9 posiadają wyżej wymieniofff TD?nit>TM^ a „Alkil" oznacza grupę alkilową zawjęf^fefąś l—A atomów węglar Reakcję według powyższego wariantu prowadzi Się w takich samych warunkach reakcji (stosunek frfoow^^emperatura środki kondensujące, roz- *#»•*] »* ł •:-. puszczaloiki),- jak proces według wariantu pierwszego. Jako środki kondensujące stosuje się na przykład kwasy nieorganiczne, jak na przykład kwas chlorowodorowy, trójchlorek baru, kwas siarkowy, albo nieorganiczne lub organiczne halogenki kwasowe, jak na przykład tlenochlorek fosforu, pięciochlorek fosforu, fosgen, chlorek tionylu, bromek benzoilu, p-tolunosulfochlorek lub mieszanina fosgen/chlorek glinowy lub fosgen/chlorowodór lub fosgen/tlenochlorek fosforu albo fluoroborany, trójalkilooksaniowe zawierające 1—5 atomów węgla w grupach alkilowych, albo w siarczany dwualkilowe, zawierające 1—5 atomów węgla w grupach alkilowych albo z halogenkami alkilowe zawierające 1—5 atomów węgla. W przypadku reakcji tioamidów o ogólnym wzorze 4, w którym W oznacza atom siarki, korzystne może być stosowanie dodatkowo do tych środków kondensujących, albo bez nich, środków odsiarczających, jak na przykład HgC, Ag20 lub Hg(CN)? Korzystnie jest wprowadzanie reagentów w ilościach stechiometrycznych. Jako rozpuszczalniki mogą znaleźć zastosowanie wszystkie obojętne rozpuszczalniki organiczne, jak aromatyczne, ewentualnie chlorowcowane, węglowodory, jak na przykład benzen, toluen, dwuchlorobenzen, ewentualnie chlorowane, alifatyczne węglowodory, jak na przykład chlorek metylenu i chloroform lub czterometylenosulfon, lub także niższe alifatyczne alkohole, jak na przykład metanol i etanol. Reagenty miesza się razem korzystnie w temperaturze pokojowej, około 20°C i ewentualnie w celu doprowadzenia reakcji do końca ogrzewa się je do temperatury około 30°—150°C, korzystnie 70°—120°C. Związki otrzymywane sposobem według wynalazku posiadają charakter zasadowy. Mogą być stosowane jako wolne zasady lub pod postacią ich soli, na przykład chlorowcowodorków, korzystnie chlorowodorków, siarczanów, fosforanów, azotanów, octanów lub naftalenosulfonianów. Szczególnie korzystne właściwości posiadają 15 20 25 30 40 45 50 55 65 związki o ogólnym wzorze 1, w którym R ozmącża korzystnie grupę alkilową, zawierającą 1 lub 2 atomy węgla, R1 oznacza atom wodoru, R2 pznacza grupę o wzorze -COR6 lub grupę o wzorze S02R7, przy czym R6 oznacza korzystnie atom wodoru, grupę alkilową o prostym lub rozgałęzionym łańcuchu, zawierającą 1 do 3 atomów węgla i posiadającą ewentualnie wiązanie podwójne i ewentualnie podstawioną grupą trójfluorometylową lub grupą metoksylową, albo grupę cykloalkilową, zawierającą 3 lub 5 atomów węgla, albo grupą furylową, albo 3-metyloizoksazolilową lub grupę fenylową albo grupę alkoksylową zawierającą 1—4 atomów węgla, posiadającą ewentualnie wiązanie potrójne i ewentualnie podstawione grupą metoksylową, a R7 oznacza korzystnie grupę alkilową zawierającą 1 lub 2 atomy węgla, R3 oznacza korzystnie atom wodoru, R8 oznacza atom wodoru, R5 oznacza grupę alkilową, zawierającą 1 lub 2 atomy węgla, a R4 oznacza grupę alkilową, zawierającą 1 lub 2 atomy węgla, albo grupę metoksylową oraz ich sole z fizjologicznie dopuszczalnymi kwasami. Korzystnymi solami nowych związków są chlorowodorki. Sposób według wynalazku jest bliżej wyjaśniony w następujących przykładach. Wszystkie temperatury podano w stopniach Celsjusza. Jak już wspomniano, nowe związki nadają się wybitnie do zwalczania pasożytów, zwłaszcza robaków. Należy uważać za wyjątkowo niespodziewane i niedające się przewidzieć, że wprowadzenie grupy acyloaminowej lub sulfonyloaminowej do\n',
 "że trzeba zaryzykować. Ten czlowiek musiał wiedzieć że nie dosta— liśmy ani jednego listu od mistrza, mima: sobie zdawać sprawę z naszego niepokoju i był niewątpliwie przekonany. iż lada dzień rozpoczniemy poszukiwania. Przypuszczał. że jeśli mu uwierzymy, zyska kilka dni. dla siebie bardzo może cennych... Goldfield znów potałrł podbródek: Ten człowiek napewno jest w kontakcie z Dicksonem. Napewno wie, że Harry nie mógł do nas napisać i dlatego dał znać pozornie w jego imieniu. Tom był tak bardzo zaniepokojony. że nie mógł już usiedzieć w głębokim fotelu klubowym w wspanialym gabinecie intendenta. ształ E rzekł drżącym glosem: —— Mojemu szefowi grozi jakieś poważne niebez pieczeństwa! Musimy go ratować! lntendent spojrzał na zegarek: —— Kurier 'do Norwich odchodzi za dwie godziny Gold'ield nacisnął guzik telefonu wewnetrznego i rzucil kilka rozkazów. Uradowanv Tom nie słuchał. co mówił intendent. ale jedno zrozumial dosko nale: CIOłŁiflełd szykował sie 'do wyjazdu Jedziemy! Zabierzemy ze sob:-, kilku ludzi. I mocne lampy z reflektorami. Jedziemy w krainę nuczarów i bagien. Poszukamy Dicksona w okregu Wash. Tegoż wieczoru mknęli już ekspressem w stro-a ve Norwich... Jeszcze jeden więzień. Przez dwa dni Dickson nie miał powodu, aby narzekać na więzienie, w którym się znajdował. Mógł zresztą w każdej chwili uwolnić się z niego, i nawet odpiłował przezornie kilka krat, aby wvjść 'kiedy zechce przez okno. Narazie jednak wolał trwać na posterunku i czekać na dalszy bieg wypadków. Soames był uważnym sluga i dobrym ku- 'charzem. Pomagał detektywowi łowić ryby i był uprzedzajaco grzeczny. Trzeciego dni-a. koło południa, Dickson ujrzał! jalkiś cień przy zakratowanym oknie swego pokoju. Po chWili tuż pod oknem znalazła się miss Luiza Addison. Dickson jednym mchem reki usunal nadpiłowa'i nc kraty i otworzył okno. ~— Czym moge służyć pani? Dlaczego pan nie ucieka? rzuciła młoda dziewczyna wyrażnie podniecona. — Jeszcze za wcześnie. Chce tutaj zostać, aby jeszczelkilka spraw wyświetlić. Czy pan wie. że tymczasem Hugo i Michel z narażeniem życia szykuja panu ucieczkę? Właśnie dlatego przyszłam. Nic-ch ich pan ratuje. Nie może pan od nzcli zadać takiej ofiary. Dickson oderwał jeszcze jedna z nadp'lowanycli uprzednio krat i wyszedł przed dom. —— Dzielny z pana człowiek, rzekła młoda dziewczyna z podziwem. Niech pan biegnie za mna. nie mamy ani chwili czasu do stracenia. Biegli ku wodzie, w strone pałacu. Nagle ciszę przeszyl ostry krzyk. -— Hugo! Bacznośćl Detektyw poznał glos Michela. Usiyszawszv to wołanie, miss Luiza. biegnaca przodem. skinęła na Dicksona. aby się pośpieszył. Po chwili byli już nad brzegiem jeziora. Dickson ujrzał sporych rozmiarów łódkę. Stal w niej teraz Hugo Riderswood. który z trudem utrzymywał równowagę. i manipulował dużym. ciężkim wu)słcm. Starał. się uchwycić je. jak cep. Widać było, że szykował się do ciosu. przeciw jakiemuś nieznanemu i nicwi-docznemu wrogowi. Dickson po chwili rozpoznał owego wroga. Z wody wyłamał się bowiem WliCłlkł leb tego samego rudego olbrzymiego psa, który próbował dostać się dlo jego pokoju. Jeżeli biedny Hugo nie trafi pierwszym ciosem bestii bedzie napewno zgubiony! Luiza i detektyw z bijacym sercem czekali. aż sie rozpocznie ten niezwykły pojedynek człowieka z łak—nacym krwi zwierzęciem. Młody Riderswood\n",
 '"Wiener Ztg."\'o.głasza reskrypt cesarza z dnia Inni narodowo-liberalni gło.so\\\\\\\\vali na Volcka, zboża przez Niemcy. Książ Bismarck, który a 22 b. m., ro.z\\\\\\\\viłłlzujłłCY Izb Po.selskłł rady pańalbo., Po.dobnie jak Po.st Po.wcy, oddal białe dwa razy przeulawiał przeciw temu, Po.wiedział, stwa i nakazujfłcy no.we wy b o.ry. , kartki, jakich było. 103. WIelkie znaczenIe tego że rada związkowa jest dq tego. upoważnio.ną, i Mi dzy TurcYłłl a R Q S Y musz, si to.czyć wyboru uprhytolnnia nam najlepiej zro.zpacz na z tego. prawa też korzystać b dzie. I kilku in- ważne ro.ko.wania, bo. jak telegraf do.no.si, przyberlińska "Natio.nal Ztg.," która w przeddzIeń nych Po.słów zabrało. w tej sprawie głos. Na- był dnia 22 b. m. nadzwyczajny Po.seł sułtana, yboru drzała na \\\\\\\\vspomnienie, e katolik m.a reszcie przekaza.no. ów wnio.sek ko.misyi taryfo- Namyk pasza, do. Liwadyi i przyjmo.wanym był z\'asiadać na krześle marszałko.wsl{lem w Berh- wej. Z Po.Wo.du złotego wesela pary cesarskiej przez cara a nast pnie zapro.szony do. carskiegonie, w stolicy protestantyzmu. "Wybór członka zapo.wiedziało. Po.dobno 56 książąt swój przyjazd sto.łu. Drugiego. dnia wyjechał ju! do. Caro.centrum na pierwszego wicemarszałka parlamen- do Berlina. Cesarz Wilhelm wraz z żo.ną b3wić gro.dutu, pisze do.słównie, byłby wyp.adkleITJ, który by b d na Babelabergu, do.piero. wieczo.rem 10 W o.jna papiero.wa Po.mi dzy prasą, f r a n \'c u- I)rzecho.dził \\\\\\\\nasze wyobrażenie; \\\\\\\\vypadek te do.- czerwca Po.wrócą do Berlina. W d. czerwca s k Ił a a n g i e l s k ą to.czy si z wielk\'ł gwałnio.słością SWo.ją, si gałby daleko Po.za pohtyk uda si para cesarska w wielkim galo.wym ekwi- towno.ściłł. Główny zarzut, jaki Po.lityk angielnaszą, wewn trzną, musiałby o.ddziałać na poli- pażu do. zamku, gdzie nasamprzód przyjmo.wać sk, sPo.tyka w gazetach francuzkich, o.dno.si si tyk nasz zagraniczną i na stósunki mi dzyna- b dzie Po.winszowania czło.nków królewskiego. do.- do. sprawy greckiej, w której angielski rz d nie rodo.we." Na piłbtko.wem Po.siedzeniu Po.dczas mu i książąt, Po.czem nadworny kazno.dzieja Po.piera do.statecznie usiło.wań Francyi, a ta, z o.brad nad cłami od zboża do.stał si nareszcie Kogel Po.błogo.sławi w zamko.wej ,kaplicy par Po.Wo.du swej Po.stawy n& ko.ngresie berlińskim do słowa Po.lskI poseł, p. Leo.n Czarliński. Ze monarszą. W czasie bło.gosławieństwa padnie i poparcia Anglii, za8łu yła so.bie na pewD stano.wiska Po.lskiego musiał przeciw takim cło.m 101 strzałów armatnich. wdzi czno.ść ze stro.ny Anglii. Francya zapro.Poprzemawiać, bo ko.ngres wiedeński z r. 1815 Car r Q s y j s ki, który również do Berlina nowała ko.nferencYIł w Carogrodzie, Anglia\' jedwyraźnie zar czył wspólno.ść interesów go.sPo.dar- przyjedzie, przejeżdżać łJ dzie przez Warszą,w nak o.dmówiła i Po.zwala tylko. na Po.ro.zumieskich i handlo.wych całej Polski; wykracza wi c Przygo.to.wania na p zyj cie są, już, jak zwykle; wanie si posłów zagranicznych u dwo.ru sułtaprzeciw traktatom wiedeńskim, kto. zapro.wadza z ro.zporz dzenia Po.licyjnego. w pełnym ruchu. na. Grecy a, sama nie ma wielkiego zaufania do cła na granicy mi dzy prusk a ro.syjską cz ścią, Choć mi dzy panujłtcymi, ro.syjskim i niemieckim, ro.zpoczą,ć si maj\'łcych ro.ko.wań, bo mo.bilizuje Po.lski. Ale p. Czarllński pominf6ł to. umyślnie, stósunki sił\' zawsze jeszcze\n',
 'którego dopiero obawa przed Bogiem pobudza do nienawidzenia i obrzydzenia sobie grzechów. Kto ma doskonały żal, może też być jeszcze przed przyjęciem Sakramentu Pokuty usprawiedliwionym, jeżeli zresztą ma gorące pragnienie przyjęcia tego Sakramentu. Powód tego jest jasny, bo miłość doskonała, z której pochodzi żal doskonały, razem z grzechem istnieć nie może; w tej chwili, kie dy miłość staje się doskonałą, ustępuje grzech uświęcającej łasce. Co do żalu niedoskonałego to zauważam że chociaż nie jest tak drogocennym iskutecznym, jak żal doskonały, to jednakże jesdobrym i zbawiennym i wystarczającym; bo powstrzymuje nas od grzechów i pobudza do zachowjwania przykazań Bożych i do pobożnego życia. Kto nienawidzi grzechu z całego serca dla jego złości, albo z obawy utraty nieba a zasłużenia sobie na piekło, ten nie jest wprawdzie zupełnie dobrym, ale jest już na dobrej drodze; bo wula jego jest od złego odwrócona a zwraca się do Boga. Żal niedoskonały nie ma jednakże sam z siebie tej mocy, ażeby nas z grzechów oczyścići chociażby był połączony z pragnieniem przyjęcia Sakramentu Pokuty św. Moc tę ma dopiero w połączeniu Z Sakramentem Pokuty. Jeżeli zatem mamy tylko żal niedoskonały to grzechy nasze odpuszczają się nam tylko wtedy, jeżeli się rzeczYwiście spowiadamy, i rozgrzeszenie kapłańskie otrzymujemy. Rozumie się /\\\\\\\\amo przez się, że powinniśmy się o to starać, ażeby przy każdej Spowiedzi ś. obudzić w sobie żal doskonały, bo pokuta nasza będzie tern więcej miała zasługi i będzie Bogu tćm milszą i tern pewniej otrzymamy przebaczenie, im doskonalszym będzie nasz żal. Otóż wyjaśniłem wam, Chrześcijanie, te trzy przymioty, które żal nasz mieć powinien, jeżeli chcemy odprawić dobrą spowiedź i z Bogiem się pojednać. Nic wystarcza, ażebyście tylko słowami żal wasz wzbudzali, ale powinniście koniecznie i w sercu niena- 3162 widzieć grzechy, jako złe największe i szczerze tego pragnąć, ażebyście ich nigdy nie byli popełnili. Żal wasz musi byó wewnętrzny. Nie wystarcza, ażebyście żałowali za jeden albo za drugi grzech, winniście żałować za wszystkie grzechYt a przynajmniej za wszystkie grzechy śmiertelne żal wasz winien byó powszechnym. Nie wystarcza, ażebyście żałowali za grzechy wasze tylko z pobudek przyrodzonych, np. dla szkody doczesnej, dla doczesnej hańby lub kary doczesnej; ale winniście żałować za grzechy z pobudek nadprzyrodzonych, dla tego że obraziliście Boga, dobro najwyższe i miłości najgodniejsze, albo przynajmniej dla tego, że straciliście niebo a zasłużyliście sobie na piekło; żal wasz winien być nadprzyrodzonym i to doskonałym lub przynajmniej niedoskonałym. Zostaje nam jeszcze pytanie: co nam czynić trzeba, ażeby wzbudzić w sobie żal prawdziwy, nadprzyrodzony? O tern w drugiej części. Część II. Ażeby w sobie wzbudzić prawdziwy nadprzyrodzony żal trzeba: 1) Boga gorąco o łaskę żalu prosić; 2) rozważnie sobie przYpominać, czego nas wiara uczy o brzydkości, złości i złych skutkach grzechu. 1) Nie jest to w mocy naszej obudzić w sobie własne mi przyrodzonemi siłami naszemi prawdziwy żal nadprzyrodzony. Możemy wprawdzie za pomocą naszego rozumu i woli naszej tego dokazać, że poznajemy grzech jako coś brzydkiego i potępienia godnego, i że go nienawidzimy, lecz żal taki jest tylko żalem przyrodzonym, który nic nie znaczy u Boga. Żal musi być,\n',
 '161 i 162 ------------------------------~-~~--~------------------~~~~~~~ 6) uch wa ła nr 119 Rady Ministrów z dnia 7 lipca 1969 r. w sprawie cen skupu roślin włóknistych zmie ni ona uchwałą nr 52 Rady Ministrów z dnia 26 lutego 19 74 r. 7) 1, 2 i 3 uchwały nr 11 Rady Ministrów z dnia 19 stycznia 1974 r. w sprawie cen skupu n asion rzepa ku oraz zmiany cen skupu buraków cukrowych i cykorii. 2. W uchwale nr 126 Rady Ministrów z dnia 12 m a ja 1974 r. w sprawie z większenia produkcji cukru oraz zapewni enia warunków roz w oju uprawy buraków cukrowych i cykori i wprowadza się na stęp ujące zmi a ny: 1) w 1 ust. 7 skreśla się wyrazy uIuZ llasion cykorii", 2) w 11 skreśla się wyrazy "i cykorii". 14. Uch wała wchodzi w życie z dniem 1974 r. si erpnia Pre zes Ra dy Ministrów: w z. M. Jagielskl 161 ZARZĄDZENIE MINISTRA NAUKI, SZKOLNICHVA WYŻSZEGO I TECHNIKI z dnia 16 lipca 1974 r. zmi eniające zarządzenie w sprawie bliższego określenia stopni naukowych i tytułów naukowych w zależności od dzlHlziny nauki lub dyscypIlny naukowej, których te stopnie i tytuły dot yc zą. Na podstawie art. 1 ust. 2 i art. 16 ust. 2 ustawy z dnia 31 marca 1965 r. o stopniach naukowych i tytułach nauk owych (Dz. U. z 1973 r. Nr 32, poz. 192) zarządza się, co n a stępuje: l. W z arzą dzeniu Ministra N a uki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki z dnia 30 sierpnia 1972 r. w sprawie bliższego określen ia stopni naukowych i tytułów naukowych w zależności od dziedziny nauki l ub dyscypliny naukowej, k tórych te stopnie i tytuły dotyczą (Monitor Polski Nr 44, poz. 234) wprowadza. się n astę pujące zmiany: 1) w 1 dodaje się pkt 20 w brzmieniu: ,,20) nauk o organizacji i zarządzaniu", 2) w 3dodaje się pkt 24 w brzmieniu: ,,24) nauk o organizac ji i zarządzaniu". 2. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Minister Nauki, Szkolnictwa Wyższego i T echni ki: J. Kaczmarek 162 ZARZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 23 lipca 1974 r. w sprawie ustalenia wzoru, stopu I wagi monety nominalnej wartości 20 zł. Na p o dstawie art. II ustawy z dnia 2 grudnia 1958 r. o Narodowym Banku Polskim (Dz. U. Nr 72, poz. 356) zarządza się. co następuje: 1. Ustala się m onetę nomina lne j wartości 20 zł wedł u g wzoru, s topu i wagi, ok reś lonych w zał ączniku do zar ządzenia. 2. Za rządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. M inister Finansów: S. Jędrychowski Z a ł ą cznik do \'Zarządzenia M inistra Fillilnsów z dnia 23 lipca 1974 r. (poz. 162). WZÓR, STOP I WAGA MONETY NOMINALNEJ WARTO$CI 20 ZŁ _.- I I C e chy graficzne Brzeg \\\\\\\\Vaga w $red n ica Wartość Stop metalu ! strona główna I strona odwrotna (o tok) gramach w mm 20 godło Państwa orzeł; w kręgu zawierają- karbowany 10,15 29 CuNi25MN25 zł otyc h pod\n',
 'lol-:ulu p. Sie~ lekcja śpiewu. ;nikia :ar\'äątly Taw. śpio- dziś (w czwartek) o godz. 8 \'wieczur lokolu p, Sikorskiego, Kordeckiego ?w I. Omarawa wzięęin udzialu w uroozysiośoiach mm :312g grossman. zebranie za. &tc-j wieczorem w Smolnicy. Prosim)` uważając to za zaproszenie osobiste. Zarzad rierlüź\'ące ((0 Związki., (7509) \'F zamość! \'Związek Janick?- 30 t. m. na które się zaprasza wszystkie ceohy Przemawiać będzie nasz Kuberek. prezenlm; karty zaproszeń slużą jako legitymacje. W uroczystości “fszystkie Zarząd V-go okręgu Sokola. _ _ W niniel( dnia 28 bm. zebranie zwyczajne w klubie Polskim. ul. Sniadeckichomówienie wycieczki do Gdanska w cznsrc Zielonych Swiąt. (7579) Do wszystkich 70w. Bydgoskich. Zarząd Sokola na Szwederowie, (ą drogą zaprasza czlonkow wszystkich Towarzystw polskich w Bydgoszczy, na nasz pierwszy wiosenny popis gimnastyczny W niedzielę dnia 30 bm. o godzinie Tow. gimnast.. Sokól` Szwederowo. Pracodawców `Wydział Budowjany na Bydgoszcz 1 Okolice poświęca swój sztandar w kościele farnym w niedzielę o godz, 8, rzystwa, aby laskawe byly swe delegacje z sztandarami przysłać, po akoie kościelnym odbędzie się uroczyste p0siedzenie w lokalu Hotelu Lenguinga Dluga 56, wymarsz z lokalu posiedzeń Długa 28 o godz. wpól do 8 do kos\'oiola; wieczorem wspólny wieczorek w zamkniętym kól- 0b0wiązkiem kazdego ozloukn jest wzięcie udziału Zarząd. sofia; (7510i Karci branży tytoniowej. PosiedzeJ nie odbędzie sie w piatek d. 28 br\'. 0 grodzi; 8 wiecz. w Hotelu Leng\'ning\'a ul. Diug-a. Przy# bycie wszystkich członków koniecznc- B (120 ważne sprawy. Zarzad. (752l) !lacznosci Tow. b. Hnllerczyków 27 o godzinic 7 wieczorem w Domu Czeladzi I]Żl(lZ\\\\\\\\\\\\\\\\`_\\\\\\\\` nie. “\'nźne spr\'awyi omówienie nnrl zabarwi}` Korn] pciądnny. Redaktor naczelny: Koni-nd Fiedler. Redaktor odpowiedzialny: Ludwik Łydki); iii ?irini titolo *i i ninsnš\'nááf* iidiliiliiilf wszędzre do nabycran r l, towa- wr\' Zał.: n: :-2 a .i @isania @sai maszynie każdego rodzaju (osobne kuhlny do dyktowania) wykonuje natychmiast i tanio B. „Eggs @sfio C Jagiellońska 70. l Telefon: 800. 799. 665. r 1 1 maja br. zakladamy pod firmą: MROCZA, Sp- z- z o- p- (553! Komanria Peiisäš \'653 lllllSŻEZSl. Oferty należy składać w ko artaoh zapiaczętowanyoh do dura 2 V i 22 r. wraz r z 200 tyś. mk. wadium. Otwarcie ofert. nastąpi dn. 4 V !922 r. o godz. 12. w poludnie. \'W\' razie przyjęcia oferty składa dana przedsiębiorstwo jako gwarancję za otrzymany materjał mk. 20.090.000. Firma dodaje wlasne nici, guziki, haczyki. Do oferty musi być doląozona kalkulacja podanej ceny i kalkulacja materjału. Komenda triinuu Xll Plllltll Państwami. Dzial Gospodarczy w Toruniu. Państwowa; XII @kręgu \'zamiana wydać dowiszycia: lid@ iiülillileliigšii lilńlltllllńlrl, (i 7588) ("37 Z poważaniem Niniejszem podajcmydo łaskawej wiadomości, iż z dniem lnnlrnln Rnlnrnz-linndl MROCZH, HANDEL ZBOŻA, SZT. NAWOZÓW _i WSZELKICH ŻlEMlOPLODÓWš O popamia nasmgo przedsiębiorstwa jaknujusilniej prosimy Wladyslaw Pajzderski. Zygmunt Krawczak. Parisio. iiniiešnirinniiżnnn a rzeda i Z\' w czwartek: tin\'. ll maia 39221.\' w hotelu 1). Nowaka w Koronowie i 3 o godz. 9 przed poludniem przez liamoch ;Ĺ następujące drzewo: 7 i @osi 2 @onami 13 Tyluagóm i 134 Puszęzyn,rr "i Z @odniosa z cieć Zliiüi\'üišlllll?? Tylnagóru i Krówka. „mi darwin? i @jimmi Kantor węglowy Egigiżzzz; Jagiellońska 46/47. i Telefon ;E\n',
 'na Stół i Stancją, raczy zgłosić się pod Nr 1776 przy ulicy Sto Jerskiej wOfficynie na dole po lewej ręce. Gdzie oprócz dozoru domowego i Korrepetycji, zarazem ięzyk Francuzki może być w ciągłej konwersacji i lekcje Muzyki dawane być inogą. Osoba płci Męzkiej życząca sobie mieć STANCJĄ ze STOŁEM za dawanie LEKCJI ięzyka Francuzkiego z Grammatyki; wiadomość przy ulicy Alerandrjapod Nr 2783 u~Murgrabiego tamże, Podpisany utrzymuiąc dawniej TRAKTJERNIĄ, przy ulicy Gołębiej pod Nr 171, przeprowadził się pod Nr 119 na rogu Rynku Starego Miasta i Zapiecek na lsze piętro, a maiąc daleko dogodniejszy Lokal, poleca się Szanownej Publiczności, iż tak iak pierwej, tak i teraz, za najprzyzwoitszą usługą zaszczycające, go Osoby w dawniejszem mieszkaniu, aadowolni. Antoni fiadziński. Doniesienie Loteryjne z Kantoru fVerth<-jma>. LOSÓW KUPNYCH czyli NOW YCH do 2 Klasty 38 Lot: której ciągnienie we CZWARTEK NA- STĘPUIĄCY dnia 2 Września odbędzie się, całkowitych po złp: 33, ćwierciowych po złp: 8 gr: 8, w moim Kantorze ieszcze dostać można.— A W erthejm, Nr 385 na Krak: Przed; w domu W. Ryxa. MIESZKANIE do naięcia od S. Michała w Pradze przy ulicy Wołowej pod Nr 236 składaiące się »8miu Stancji, Spiżarni, Kuchni, 3ch Piwnic, Drwalni, 2ch Staien, Wozowni, razem lub oddzielnie na 3 lokale. Ktoby sobie życzył może mięć do tego Ogród fruktowy i warzywny, Spichrz i inne zabudowania na Składy. W iadomość u Gospodarza tamie mieszkającego. Przed kilkoma dniami Skradziono za Rogatkami Jerozoliitiskietni z domu Zaiezdnego następuiące rze- •ay Tużurek i Spodnie granatowe, Frak czai ny \'z dprutym kołnierzem, Płaszcz granatowy z długą peleryną, z klamrą srebrną, Kołdrę, Poduszkę, Szkatułkę mahoniową, w której były rzeczy Zegarek ałoty repet jer z .Łańcuszkiem srebrnym, <2 Obrączki złote, na iednej był napis miUśc, a na 2giej ?.łą- (gune ręce, Kolczyk w kształcie węża z brylantami, Pierścionek z brylantami, Bransoletka złota, Pudełl» i. literami E. P. Blaszka złwta na kterej Portret z lit: Eleonora P. i wiele innych rzeczy; kto olej kradzieży doniesie do Drukarni Kur/era Warszawskiego odbierze dobra nagrodę. PlĘDZlESiĄT dobrych KRÓW do Mleka, tudziei 2 BUHA1E i 9 odchowanych CIELĄT Szwajcarskiej i Żurawskiej rassy, są do sprzedania ogółein lub po 10 sztuk razem w Dobrach Wulka Zerzeńska zwanych, a o półtory mili za Pragą na Trakcie Karczewskim położonych. Chęć maiący kupić takowe może ie widzieć i o cenie (prlx lixe) dowiedzieć się na miejscu każdego czasu. SKRZYPCE z SMYCZKIEM więcej iak lat 50 ipaiące, dobrze ograne, przedaią się za STO złotych, widzieć one można przy Długiej ulicy w domu dawniej Elerta do 3 dni, u Fryzjera tam inieszkaiącego. Jest 60 WARSZTATÓW do sprzedania, do wyrobienia Płótna, lun innych wyrobów. 2 drzewa zupełnie suchego, oraz LEN LITENSKI, wiadomość w Składzie Dyzmańskiego i Komp:, Przy ulicy Leszno pod Nr 657 iest DACHÓW- KA HOLLENDERKA do sprzedania. Pod Nr 44"? Krakowskie Przedmies\'cie na przeciwko OO. Bernardynów iest do naięcia od S. Michała 2gie piętro od frontu składaiące się z 4ch PO- KOI, Przedpokoiu, Kuchni i Piwnicy. Wiadomość na pierwszem piętrze. SKLEP zJZBĄ pakową i inne mieszkania średniej klassy na 2 i 3m ]>iętrze nowo wyporządzone,\n',
 'blade ica dziwnie odb łyod bujnych kruczych włoaów i ,powat ój czarnej brod Byl wignąć. wm odprawił spowi dz św. tnie Namaszcze re. ale tym razem miał się juz\'nia p bezpieczenstwo, szwezwał kipłan i przyjął Najśw.,Sakrament iO Xiędzu Ozenczowi, ! ?! się dosyć nadziekiowac za iągn za słowa pociechy i za opie e, a J a ręcemówił: „Xięże\' Dobrodxi, u! inu ): Xi il tak późno poznałem ?... Kied rnu „Opowiadano o dobroci Bożej i o nagro ie za chrześcian kie ”cierpienie, rzekł: .... Nie zal zycia.” Jes \'cze we wilią śmierci zar\'ządpł zno kom nil św., kfónrlpnjfjął z niewymownem „nabozenst cm i rzewnem wz zenrem wsz stkich obecriych. Odt- w powtarzał: _Paniie Jez, kocham Cię z cał£duszy. Bądż wola Twoja.” Smi ró sama była iście ierci sprawiedliwego... Na drzed śmiercią chciał nap wic swój błąd dawny rszenie, dawane przez agi eocyalistyczną. W tym prosił, ażeby ogłoszono pub lnie taką jego ostatnią „Szcześliwyj .. .Ja, Stanisław Pietnusiewiez; mając stanąć przed .\' Boskim, ,czuję się sunńeniu zobowiązanym na- D” ć to złe, litóre po iłem przez należenie do socyaliz u i przez u mawianie Innych do niego, bo widze, ze przez to i Pana Boga ci ko, obraziłem i społ zeństwu kmlwdę wywalilem. D, tego.,w obec świ j w proo publiczne ogłoszenie tego ! mojego wyznania, aby przez to wszystko złe :naprawici innych zawczasu opaać, \'zeby póżniej nie-iałowali, tego w godziną śmierci jak ja tego z całego serca teraz moje. Wzywam wszystkich moich dawnychi w\'w szów z party" ,socyali ze „sair a której niegdyś „naleza ny demokrató łeu zeby zaw te złąlspraw porzucili, dopó jeszcze Ps Bóg jest cierpliwy. Sta ieław Ptotrusi cie:. Swiadkowie obecnr:„ Gus w. Kollman, J gie a, WojciechiLigiQHu Józef Kiedy mn chciano wytłórn p\'.ć, uparł sięii drżącą nęką nakreślił swo podpis. Pu; zeb odbył He o godzinie 8 o południu z mieszkania niebożczykq ulica św. Mark 28 w podwó iw li an.-u orszaku łonków „Przy ,ni” i ducha ie\'n\'stwa. y tóżii age serciszlac tuych, ze ły,pozo sta ł wdowę dwojgiemj sierót bez środków u mania. Go rdr pol my. ze. prócz nsty wej. po ocy materyalnej, najodpowied ejszemby było w le~ zieie jakiegoś stanowiska dla dowy, np gospodyni lub da nie jej prania, a umi : w jakim zakładzie. «\' Z Pn Bardiro niemiła awanturarprzytralła sie deputowaną: sooyalidtyezne o p. Lłvy. W„ sali przy Z niezwykły za- ile i ,wspólnoeizi. ątkp. ie ukradziono minowy t, w któr tu było anków- gotówką mi yno na łodzieja i \'ł ite ze skar do ko- rza policyi Jeden z obecn\'ob zwrócił m\'u- wage, że, el poetąpł sob w myśl jego-dei i_po- Pny w jeciu .s e do na nich i bna ich nie zwolenników.. \' M W dni!”! czerwo- orooów\'musisły za wne inhtakie res p sie je zwykle !zimałą soll, oliwy i mm; do owoz we bez 030” stych jego wygadywań na księzy itp. i pp. Ligiązowie, ,\' ro ~ ~ Waśnielsdcyallsta. —- ógł sobie nów „, lo oladnio malują, chcą ętoie zabiorą pie- nl ruszyć. m, „.\'— E i,\n',
 'dzie ci. które nie nadążają za obowiązującym programem i właściwie powinny one znaleźć się w szkole specjalnej. Przed oddaniem do tej szkoly swoich dzieci rodzice się jednak sIu.. sznie czy nieslusznie bronią. Otóż żeby nie trzeba byl0 uciekać się do tych "drastycznych" rozwiązań, dla dzieci, o których mo" wa, powstaną przy niektórych szkołach podstawowych w Sopocie właśnie klasy korekcyjne. N a razie tylko II, III i IV. Klasy te posiadać będą po 24 uczniów, a opiekę nad nimi przejmą najlepsi nauczyciele. W ciągu tych lat okaże się, czy dane dZlec ko nadrobi braki i będzie mogło uczyć się w normal nym trybie, czy też koniecz ne będzie przestawienie go na złagodzony program w specjalnej szkole. Klasy takie utworzone będą jeszcze vve vvrześniu, br., z tym, że oczywiście, nie przy wszystkich szkołach. W Szkole Podstawowej nr 4 znajdować się będzie klasa II, w "jedynce" klasa III, a klasa IV w "siódemce". (fi bezpieczeństwie drogach I#odnych na Otrzymaliśmy list od zytelnika S. R. z Gdań ska, który pisze: "Jestem wędkarzem. W wolne od pracy dni jeżdżę do Górek Zachodnich. Od kilku lat słyszę o przypadkach najechania kutrów na lodzie wędkarzy, 10 sierpnia br. znów zda- \'rzyl się taki wypadek, któ ry zakończyłby się tragicznie, gdyby nie szybka orien tacja i rozważne zachowanie się malżeństu:a znaj dujqcego się w lodzi. Na podkreślenie zasluguje fakt, że po uderze niu dziobem w łódź kuter wcale sil" nie zatrzymał.." Klasyczny przykład piractwa drogowego, tyle tylko, że tym ra\'zem na wodzie. W rejonie. o którym mowa panuje w sezonie (podobnie jak na jezdniach) duży ruch, plywaią żaglówki, kajaki, łodzie, a kutry wchodzą tu nie mniej licznie od strony morza. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo zderzenia. Tym bardziej wszystkie jednostki powinny przestrzegać praw ruchu, a większe -. właśnie kutry, prowadzić ob-serwacje i porusza!: się ze zdwojoną uwagą. Niestety, przykłady świadczą, że jest inaczej. Szkoda, że nasz czytelnik bezpośrednio 1)0 zajściu nie powiadomił znajdującego się w Górkach Zachodnich bosmana GUM, - -- ---- .. \'!Io k ddie zespołu Omega, 18.30 Cze sław Niemen śpiewa dla poli glotów, 18.45 Tylko po hi zpańsku, 19.00 Czytamy pamlęt niki Robert St. John, 19.15 Na pograniczu jazzu t bigbeatu. 19.35 Pod szafirową igłą, 20.00 Lektury, lektury.... 20.15 Z prywatnej płytoteki. 20.35 Klaser magaz. filatelistyczny. 20.50 Gdzie jest przebój? 21.15 Impresje Ogólnopolskiego Festiwalu, 21.30 MakOWE; ziarenko aud. poet., Józefa Ratajczaka, 21.45 Egzekucja. humoreska radiowa. 21.50 Warszawski wrzesień, 22.00 Fakty dnia, 22.08 Gwiazda siedmiu wieczorów Skal dowie, 22.15 Co wieczór pow. w wyd. dźw. "Młodość króla Henryka IV" H. Manna, 22.45 Impresje z sopockiego festiwalu, 23.00 Miniatury poetyckie Józef Czechowicz, 23.05 Muzyka nocą, 23.50 Na dobra noc śpiewa Lucio Dala. ", ..;;/- ... \'. .4, 16.35 DTV. 16.45 Teleferle: Centralna Baza Odkrywców. Baza Odkrywców Południa, Baza Odkrywców Północy. Niewidzialna Ręka, film z serii: "Thierry Śmiałek", 17.50 Kronika Wybrzeza, 18.05 "Bryza", Magazyn Morski pod red. Z Pietrasa, 18.30 Arie operetkowe, film prod. rumuń- Skiej. 18.55 Przed nami rok szkolny w TV (przed kamera mi wystąpi minister oświaty i szkolnictwa wy szego prof. dr Henryk Jabłoński), 19.20 Dobranoc,\n',
 "któ`ry będzie musiał stosować się do tych wymagań i coraz bardziej doskonalić swoje wyroby. Poseł angielski Mueller przysłał z polecenia swego rządu gratulacje rządowi polskiemu z powodu układu pokojowego Polski z Rosją sowiecką. Grecja. „Havas“ donosi: Po złamaniu oporu tureckiego Grecy odrzucili wojska tureckie w kierunku na Konich; zajęli miasto Flfium i Kara Hisar, biorąc wielu jeńców, oraz zdobywając łiczny materjał wojenny. Rosja. Ostatnie wiadomości z Rosji sowieckiej donoszą o panującej tam coraz większej anarchji. Dotyczy to zwłaszcza Ukrainy, gdzie dobrze zorganizowane bandy rozmaitych atamanów, działając każda na swoją rękę, trzymają w szachu zarówno wojska sowieckie, jak zbuntowaną przeciwko nim ludność wiejską, która się musi bronić od rabunku. Regularne wojska czerwone trzymają się po większych centrach, oczekując posiłków z Rosji centralnej, które przeważnie nie nadchodzą. Reszta kraju oddana jest na lup bandom, złożonych po większej części z dawnych żołnierzy Petlury. Pomiędzy atamanami najgroźniejszy jest niejaki Struk, który przed kilku dniami zajął Żytomierz, poczem rozgromiono żydów i spalono kilkadziesiąt domów. Według wiadomości podanych przez Rzeczpospolitą od chwili zawarcia pokoju w Rydze ruch powstańczy ogarnął masy ludowe powiatów sąsiadujących z Polską. Ruch powstańczy ma być podobno, zdeterminowany pewnością, że po zawarciu pokoju wojsko Baiachowicza, internowane w Polsce, nie wkroczy więcej do kraju. Komitety rewolucyjne powstały samorzutnie w rozmaitych miejscowościach i kierują ruchem nawołują do bezlitosnej wojny przeciwko sowietom. Powstańcy zdobyli Mozyrz, gdzie wymordowano 143 komunistów. Mińsk ma być ze wszystkich stron otoczony przez powstańców, których krąg coraz się bardziej zacieśnia około miasta. Podług wiadomości otrzymanych z komisarjatu komunikacji skutkiem ostatnich operacji wojennych w Rosji zniszczonych zostało 2.700 mostów, 300 warsztatów kolejowych, 480 pomp. Połączenie telefoniczne zrujnowanie jest na przestrzeni 80 tys. wiorst, 10.800 aparatów telefonicznych i 4.300 telegraficznych zostało doszczętnie zniszczone. Syberja. Powstańcy zniszczyli tory kolejowe i wysadziłi mosty w powietrze, aby uniemożliwić bolsze- 'wikom dowóz żywności dla armji. Komuniści, którzy wpadli w ręce powstańców byli okrutnie zamordowani. Powstańcami dowodzi jenerał kozaków Biełow, który ogłosił powszechną mobilizację i pod hasłem zwołania konstytuanty, ogłosił dyktaturę chłopów, już ręki matczynej, zamknął jej powieki, na które garstkę _białego piasku nasypał, żeby' ludzi otwartemi oczami nie straszyła, wyprostował jej ciało, bółem przedśmiertnym skurczone, obciągnął suknie, ręce na krzyż złożył na piersiach, a twarz chusteczką przed muchami i owadami zakrył. Ujął chłopczyka płaczącego za rączkę i_ głosem łagodnym powiedział, chodź synku zmówimy za duszę matki paciorek, bo ona już od nas nic więcej nie potrzebuje. Poczem, ukląkłszypod krzyżem, odmawiał głośno Wieczny odpoczynek i Zdrowaśki, a chłopiec łkając powtarzał je za nim. Skończywszy pacierz, Wojciech chłopca na ga- łązłcach na wozie posadził, dał mu w rękę kawałek chłeba, którego sam nie dojadł, a chłopiec znać głodny bardzo, płakać -na chwilę przestal i do chłeba z ochotą się zabrał. Fl chłop, idąc: przy koniach, które wytchnąwszy rażniej ruszyły, rozmyśłał: co też ta moja Wikta powie jak jej chłopca przyprowadzę? pewno się ucierzy, bo już nieraz wspominała, żeby wziąść jaką sierotę na wychowanie. Bo jakkolwiek już 8 lat na zapustną 'u jak się z Wojciechem pobrali własnych dzieciątek doczekać się_ nie mogli, H chłopczyna był miły, ładny i roztropny, co\n",
 'zostaną w nowowybudowanem mauzoleum na cmentarzu na Rossie doczesne szczątki Matki Marszałka Piłsudskiego oraz urna z Jego sercem. Na obrazku widzimy wierzchnią płytę mauzoleum, na której wyryty napis głosić będzie potomności, iż w mauzoleum spoczywają prochy Tej, która dała życie i wychowała Największego z Polaków na przestrzeni wieków oraz Jego serce, to serce, które ncjbardziej Polskę kochali góry płyty wykuto na- Jpisi x Ty wiesz, że dumni nieszczęściem nie mogą Za innych śladem, iść tą samą drogą. Pośrodku pod znakiem krzyża duży napis: Matka i Serce Syna, zaś u dołu wiersz: Kto, mogąc wybrać, wybrał zamiast domu Gniazdo nu skalach orla: niechaj umie Spać, gdy źrenice czerwone od gromu I słychać jek szatanów w sosen szumie. Tak żyłem... Zgon władcy Egiptu W dniu 28 kwietnia zmarł władca Egiptu, król Fuad I. Na tron wstąpił syn jego, jako król Faruk I. Imieniem Polski P. Prezydent Rzeczypospolitej wystosował do nowego króla telegram następującej treści: Jego Królewska Wysokość Faruk I, Król Egiptu, Kair. W nieszczęściu, które tak okrutnie dotknęło Jego Królewską Mość i Jego naród, proszę zechcieć przyjąć wzruszone wyrazy głębokiego i szczerego udziału, jaki w wielkiej żałobie Egiptu biorę wraz z narodem polskim. (—) Ignacy Mościcki. Radio amerykańskie w rocznicę zgonu Marszalka Piłsudskiego W pierwszą rocznicę zgonu Pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, radjo amerykańskie transmitować (przekazywać) będzie na swe rozgłośnie półgodzinną audycję, poświęMną pamięci Wielkiego Budowniczego Polski. Przemawiać będzie przedstawiciel naszej ambasady w Nowym Jorku oraz jeden z generałów armji amerykańskie]. fTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTl U grobu Nieznanego Żołnierza W czasie swego pobytu w Warszawie szef rządu belgijskiego van Zeeland (.v) złożył też wieniec na grobie Nieznanego Żołnierza. (Obrazek po lewej stronie.) *. ___Z okazji uroczystości Związku Strzeleckiego, zakończonych w ubiegłą niedzielę, reprezentacja Związku Strzeleckiego, imieniem całego Z. S., złożyła wieniec na groble Nieznanego Żołnierza. (Obrazek prawy.) wyziera znaczenie głębsze międzynarodowych wizyt, które stały się w latach ostatnich jedną z najczęściej używanych form zadokumentowania dobrych stosunków, łączących poszczególne narody. W dzisiejszym stanie stosunków międzynarodowych, kiedy system traktatowo paktowy, na którym usiłowano oprzeć porządek europejski, runął stawiając Europę wobec konieczności budowania na nowo trwalszego jakiegoś gmachu zagadnienie stosunków uczuciowych i materjalnych pomiędzy poszczególnemi narodami i grupami narodów, a specjalnie temi, które sąsiadują ze sobą w poszczególnych częściach Europy, stanowi rzecz ogromnej wagi. Nie jest bynajmniej rzeczą obojętną ilu i jakich ma dany naród przyjaciół. Nie jest bynajmniej rzeczą nieważną, na kogo można liczyć w chwili, gdy Europa przystąpi do budowy nowych form życia politycznego i stawiania trwalszej budowli prawno politycznej. Wymiana wizyt pomiędzy członkami najróżniejszych krajów, jest właśnie przedewszystkiem powszechnie przyjętym sposobem uzewnętrznienia przyjaznych uczuć, łączących te kraje. Dość jednostajne formy zewnętrzne tych wzajemnych odwiedzin, nie mogą w żadnym razie zaciemniać ich właściwego celu i umniejszać ich doniosłości. Szereg wizyt odbytych przez obcych mężów stanu w Polsce oraz wyjazdy przedstawicieli Rzeczypospolitej zagranicę, dają dość pełny obraz dobrych stosunków, łączących Polskę z państwami dalej i bliżej od nas leżącemi, mniej lub więcej mocno związanemi z Polską w przeszłości. Jeżeli sięgnąć nieco głębiej wstecz serja wizyt skandynawskich, aż do. ostatnich odwiedzin min. Kohta, udowodniła^ że trzy państwa północnego\n',
 "polski język przełożone podług „Kuryera** brzmi: „Ukochani Synowie! Pięknie zaiste i Właściwie zdaniem Naszem, stało się, iz pamięć wielkiego sławnego czynu, W którym męstwo i odwaga Polaków wspaniale się uwydatniły, uwieczniona została .przez genialnego artystę Polaka a to tem bardziej, ze z treści jego kazdy łatwo się przekona, nie tylko czego zdolne jest Wojenne męstwo, ale nadto co wazniejsza: jak Wielką jest` potęga wiary katolickiej. W owej bowiem sławnej wyprawie wiedeńskiej walczono tak o władzę i o cywilizacyą, jako tez w obronie prastarej Wiary naszej, a przodków waszych, jako też sprzymierzone wojska ta, przedewszystkiem myśl natchnęła odwagą i pogardą śmierci, że W ręku sivern_ dzierżą losy religii katolickiej W znacznej części Europy. Przepotęzhe owych wrogów zastępy, jako to d zielnyi pobożny wasz Sobieski sam stwierdził, zwyciężyło nie ludzkie męztwo, ale sam Bó g je pokonał' („Deus vicit“, a W tym jednym ciemnoty i* 55% doprowadził do tego, że parafianie z amiast W szynkownia cli, jak to dawniej było teraz W koś ciele przesiadywali, słuchając nauk tego czcigodnego kapłana. Kościół nasz dawniej tak Wyglądał, że az boleść serce przejmowała, a zydzi pod murami tegoz nieczystości wylewali; dziś natomiast za staraniem głównie ks. Kruszki, mamytaki kościół, ze i Lwów lub Kraków nie o wiele ma ładniejsze. Prawda, ze za to teraz karczma gorzej wygląda, jak dawniej ale czyż to co złego, ze ksiądz nie chce, aby lud pod ł awą zydowsk ą leżał? Czy to, ze ks Kruszka założył stowarzyszenie św. Józefa, które obecnie ma własnych pieniędzy 1000 zł. poczytywane mu jest za zbrodnię? Takie są tylko czyny ks. Kruszki o innych my nie wiemy a między nami nie ma nikogo, ktoby to postępowanie ks. Kruszki za złe uważał. Usposobienie parafian przy ostatniej Mszy św., którą tu ks. Kruszka Odjeżdżając odprawił, było rozpaczliwe. Ks. Jan Tokarz, proboszcz z Jutomy, wyszedł nawet z kościoła podczas tego nabożeństwa, bo płacz ijęk zgromadzonych go przerażał. Dla czego niektórzy panowie gniewali się na ks. Kruszkę, to my nie wiemy; domyślamy się tylko, ze chodziło o to, ze propinacye spadały (to jest wyszynk wódki i piwa), i że ks. Kruszka nie kłaniał się im nizko. Dalej, że podczas majówki W miesiącu lipcu ks. Kruszka sprowadził piwo dla Towarzystwa św. Józefa z Krzywczy, bo tam tańsze, a nie Wziął od p. Trzecieskiego. Jeszcze jedno, oto powiedziano, ze ks. Kruszka socyalista. Co to znaczy nie wiemy, czytaliśmy nieraz w Waszych gazetach o socyalistach, ale ci są chyba W Niemczech tylko, a nie u nas. Wymyślała sobie ten jakiś socyalizm --- jedna osoba W Dynowie, która, jak oko W głowic. najwięcej przyczyniła się do wydalenia ks. Kruszki, a może ks. K. jest socyalistą, bo chciał, aby pan tak jak i chłop chodził W święto na msza, św., a to przecież socyalizniem pachnie. Wy tam zresztą mądrzejsi odemnie, to opiszcie dokładnie rzecz całą W naszych gazetkach. T. Z** Drugi list W tej sprawie brzmi tak: „Z pol Dynowa 18 grudnia Niżej podpisany donosi czcigodnej Redakcyi o następującym fakcie. Był tu u nas z Poznańskiego ksiądz nazwiskiem Szymon K ruszk a. Zacny\n",
 'w Paryzu. B da, oni me zar g-estrowano 44 wypad- piero od znanego podrôZnika Nanprosili delegatôw francH, Belgii k6 dzumy, z czego zmarlo 31 sena, który,\' I?rzybywszy ,do. Moi Niemiec, aby bOjkotowali wy- oso. skwy, z kraJu nadwotzansklego, sylk w gla do Anglji. Rôwnoczesnie w calym ob- poinformowal rza,d sowiecki 0 Paryz, 26. lipca. (Tel. G. PJ w dzie n d olZalÍ.s im zerzy sif: i ? :artüw:- ie szerzqcejsie cpÏdfiWolf. Przedstawiciele francu- naJstraszm Jsza epldemJa mala- I HlJI. skich gôrników postanowili na ra zie nie strajkowaé., Minister ro- Pr .ma bôt publicznych zapewnit gôrników, ze rzqd uczyni wszystko, celem przelamania kryzysu. Wledeñ, 26. lipca. (Tel. U. p.) Unit,\' Press donosi z N. Jorku: Rolwwania pòmiçdzy wlascicie- Iami kopalíl a górnikami .doszly do martwego punktu. Glôwni:\\\\\\\\ trudnosé. stanowi kwestja plac. Paryz, :;Ij. ill-"\'cl. ,\'lei. I" 1,;\' Jew:;r, Cump. W nadcllOdzi!cy wtorck w l\'1!1\'Yi.u tbierze si komisja wykonawcza miedzy- IHll\'Odowego zwi1l,zku górników celem zhailania z1l,daIÍ angielskich. górników. wpdhlf( których w razie strajku angleløkich gótni- \\\\\\\\ców mieliby si przyl\'1,czyé do strajku göroicy na kontynencic. 1,--0- ". $TRESElIIJ.KN NIJ: POJEDZIE DO GE- KEWY. B.rlin, 26, lipca. (Tel. G. P.)Z kó mia fodajnych donosz1l" ze minister Stresemärm, Die otrzymal dotychczas za.proszenia do wzi cia udzialu w dyskusji, kt6ra ma si ,dby w Genewie. Wobec te!(o wiadomos\':: odana przez praS4: 0 przygotowaniach uczynionych prLl\'Z ll1l111ôll,1 Sll\'esemanna ao podrói:y jest !Jczpodstawna. -- APONJA ROZPOCZYNA EKS- \'PLOA TACJe SACßALlNU. Wiedeñ, 26 lipca (Tel. O. P.) "United Press" donosi z Tokio: Rza,d przyst puje do eksploatacji kùncesji\' na Sachalinie. Utworzone b d<\\\\\\\\ dwa sYl1dykaty z kapitalem 10 miljonów jen. Jeden syndykat dla w gla. drugi dla ropy. Rza,d zatrzymuje kontrolf:. de Hiwera na francie marakaÍlskim. Twierdzi on, fe rOZ$frzygn1 cie wojny astf\\\\\\\\øf za 2 miesf ce. Madryt, 26. lipca.(Tel. G. P.) I wartego pnez Fral1c è I Hisipa- Generat Primo de Rivera przy- I nie. \\\\\\\\Vobec Í\'2l!ü,\'?L\' \\\\\\\\vysiìki woj byl do Tetuanu. Przcd wyjaz- skowe nie b iuz rozpraszane, denf swoim oswiadczyL ie udaje lecz skoordynowane Ilalc\';:v 1i sie do Maroka, -aby b.yé úbecnyrn I czyé, ze rozstrzygl1i cie mtst lPi przy zrt\'<1lizowaniu Ukt3dú. za-. W ciJ\\\\\\\\gu dwóch miesi cy. Haradv LV sprawls p\'o:htu\' gworDÓC. m çdzy Franc.JQ i n ljQ !UZ slç r zpDczÇJ? Londyn, 26. lipca. (Tel. G. P.) Reuter dowiaduje sil:, zc nie wystano jeszcze \'prawdzie zaùl1e. 20 pisma formalnerzo do rzadu francuskiego, ze jednak rzqd angielski udzielil ambasaÙOf(I\'.vl an- ){ielskkmu w Paryiu wS!U:i.,)we \\\\\\\\:, które umotliwia komynuo- wanle z rz dem irancuskím ob- rad w sprawie not}" tezpieczeñ- I stwa. Wymiana mys;i m:dz y ! Parvil\'IU a L C,Irovnem bt:dzie Itadal ttwafa. \\\\\\\\\\\\\\\\\'ydaj si jt:Gnak I w<\\\\\\\\tpliwem, \'czy T najbHzszych dníach zc;stanq o i goÍE;te jakïe I W\'ynlkl. \' I Zó\' to.. czerwoneni ebe piecZøÍ1StWD zbliza si\';.\' Tajemnlcze narady chfnsko- sow 1 eclde W Moskwf T,, ,-.r....., ..-.,j -\' I.... \'; ..( :: !\\\\\\\\ Pnl\'(ln1 i"1. Pogranicze sow. 26. lip ca. general chiñski, ktÖry natych.. t Z MoskWy donoszCJ..: Prz.\'lJe- j miast po przybyciu odbvl dluicial tu na samolocie z Pekinu SZ\'l, sciSle poufn\n',
 'wprost studentòw ruskich do borby i du tego "co si w Rosji dzieje". Muskalofllski "Hal:yczanin" pisze, ze w napadzie na wszechni lwowsk akademicy, nalez cy do partji staroruskiej zadnego nie bra- Ii udzialu, a 0 zasztych faktach wyraza si ,:ze tych "demonstracyj" mozna nie pochwalaé i llie uznawaé za dobra; atoli nie mozna powiedzieé t zeby do nich nie bylo uzasadnionycß (?) powodów, a to dla tego, poniewaz Polacy oie spelnili obietnic danych Rusinom w dobie t N h zW. oweJ ery .. Najtaószy SUad Forteoianów W. 8ARABASlj KBAKÓW\', Rynek L. 38, I p. 1.lola A-Ii (Un"t \'" .cn J. F. .\'i.o......... Kronika IwcHvska (k0r. wk.). Mróz nftre-.;zcie wbrew wszelkim astrtinolßlcznym I\'rz powif-\'dniom zelz It.. i t1 nticyk 1. In wysllil Sl I sehowat siQ znowu w gl bjach lodowatel oúlnoey. Co za rozkosz J.{dy nngle w zy\'stkíe \'nil ski i uS/.ka przestaty zamarzaé a uhca KHI\'ola- Ludwika zarolla Sl Uumamí hozych Iwowlant:k przy temperatllrze 2 5 stoplli tllrClzu. Komilet bl1dowy k08cio\'a 8W. Elibiety ZHwiadami(-ft ze c\' nien\'e loterji fantowPlodlozo": nem z( ,staln do 27 i 8 wrzeSr IÎrl j O\'l, KIt,nitet pro i po iadftCzy losòw, aby .t h hClt.1i je\' nadal zatrzymaé i z:-tJ li i gorliwie dal\'.,z iCh (\'ozsprzedai Echa najsé na Uniwersyti:1cie odbijrtill sit: jeszcze w gazetach ru kich, co oHjmnle,jdla tych g ;zet w \'pos6b m.. l\'l zaszczytny. Nle smie.;. jqc ot\\\\\\\\\\\\\\\\ arcie stan é W obronle swy,\'h.,b, .j,twc6 W" staraj si fakt zajéé zupt.,lnitj przekr cié: "DUo" pisze t ze od kilkil lat. szuwinizm narodowy roztacza w spoleczt-\'nstwie 1:>. ,1skhHII coraz to szersze kr gi, ze ogarf) t on nH wet, b urokracj i nëtjw\\\\\\\\ ZSl hteral.chi duChoWIl dah...j, lZ Polacy dzi t:-tj z jakhns i-!or*z:{o.. wym po:-òpiechem t t,tak. jak dyby dzj ,. jutr() køni cznie trzeba bylt\\\\\\\\po tawlé Pol kt-;1 nrt Hu...i -&-- Kronika prowincyonalna. (Kor. wlasne.) Stani,tka. Stary klasztor stani tecki P,P. Bened, ktynek, któl\'Y w krótkim juz czasie Obl\'hodzié b dzie 7CO.letn!1l rocznic sw go Istnienia, osierocila przez smieré ksienia Geuowefa azowska, przewodnicz ca przez 15 lat klasztorowi. Dnia 23 stycznia pod przewodnictwem ks. bi kupa sufragana I\\\\\\\\owaka i wyd61 gowanej komisyi, duchownej odbyly si w klasztorze wybory nowej przetozonej. Wybranll zostal:a wi kszf)sci gl.os6w siustra Kazlmiera Hilarya Szczerba, dotychczasowa sekretarka p. ksi nit w tór j r ku od dlutszego juz czasu z powodu cj zklej niemocy poprzèdniezki spoczywal zarz d spraw klasztornych. Nowoobrana KSlelJi jest 39. z rz du przelozon od PQcz9J,ku fnndacyi tego ktasztoru, pr\'zez Klemensa z Rusz zy w r. 1225 zalozonego. Wiek IXl mial Plt;:é na tyrp urz dlÎe os6b, wiek XVII si dm; urZlld ten jest dozywotni, a ksienima przywilej It szenia krzyza i pas oral:u. Oprócz tego, jako odznaki s ej godnusci, uzywa kolpaka, dawnego stroju matl\'on polskich. Klasztor stanilltecki nalezal niegdys do t\\\\\\\\\'ch wielkich i zamotnych fllndacyjt hojnoscì polskích króI6w i p tnów wyposazonych, z kt6rych juz tyle upadto i zgin lo. Dzié, jakkol- WleK bi giem wypadków dawnej fùrtullY pozbawiony, oie przestaje spelnid,é szlachetnego Pi .slannlctwa i jak dawniejt rozbrzmiewa tam\n',
 'umowy zostanie wydany powodom przez pozwaną na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Nie chodzi tu bowiem o protokół odbioru robót, o którym mowa w ustawie Prawo budowlane i kodeksie cywilnym w przepisach dotyczących umowy o roboty budowlane, lecz o protokół zdawczo-odbiorczy, który sporządza się przy przekazaniu rzeczy nabywcy przez sprzedawcę, odzwierciedlający stan techniczny rzeczy. W ocenie Sądu Apelacyjnego, do zawarcia umowy przyrzeczonej nie doszło z przyczyn, za które odpowiedzialność ponoszą obydwie strony. Odpowiedzialność powodów wynika z faktu, że w sposób nieuprawniony domagali się kontroli budowy prowadzonej przez pozwaną, dezorganizując jej pracę i pogłębiając opóźnienie, a ponadto bezpodstawnie odmówili dokonania zapłaty drugiej z zaliczek, pomimo że z opinii biegłego wynika, iż stan surowy otwarty budynku został zrealizowany w dniu 31 maja 2009 r. (vide: opinia biegłego, k. 309 akt). Zdaniem Sądu odwoławczego, odmowa zapłaty drugiej zaliczki w wysokości 520.000 zł nie może być uznana za usprawiedliwioną faktem zgłoszenia wad budynku, gdyż wobec nie skorzystania z możliwości odstąpienia od umowy, powodom pozostała możliwość dochodzenia roszczeń odszkodowawczych i wynikających z rękojmi. Natomiast zaniechanie dokonania zapłaty kwoty stanowiącej znaczną część wartości inwestycji, niewątpliwie musiało wpłynąć na możliwość kontynuowania budowy przez pozwaną. Natomiast odpowiedzialność pozwanej za nie wykonanie umowy przyrzeczonej polegała na tym, że zrealizowała budowę z miesięcznym opóźnieniem, a także dopuściła do powstania istotnych odstępstw od projektu budowlanego, przez co w uzgodnionej dacie nie było możliwe zawarcie umowy przyrzeczonej. Na marginesie należy jedynie wskazać, że zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy niezasadnie przyjął, iż pozwana M. S. skutecznie odstąpiła od umowy przedwstępnej składając przed notariuszem oświadczenie z dnia 14 lipca 2009 r. Przyjmując, że w 5 ust. 7 umowy przedwstępnej chodzi o kwoty określone w ust. 4 (a nie w ust. 3), strony uzgodniły, że pozwana ma prawo odstąpić od umowy w terminie 30 dni od upływu terminu płatności kwoty zaliczki, po uprzednim udzieleniu powodom na piśmie dodatkowego 14 dniowego terminu na wpłatę. Natomiast z 5 ust. 4 wynika, że kwotę 520.000 zł powodowie powinni wpłacić pozwanej w terminie do dnia 30 stycznia 2009 r., jednak nie wcześniej niż po wykonaniu stanu surowego budynku. Ponieważ według opinii biegłego stan surowy otwarty został ukończony z dniem 31 maja 2009 r., pozwana po tym terminie powinna wezwać powodów do zapłaty, a następnie udzielić im dodatkowego 14-to dniowego terminu na zapłatę i dopiero po jego bezskutecznym upływie mogła od umowy odstąpić. W ocenie Sądu Apelacyjnego, powyższe terminy nie zostały przez pozwaną zachowane, stąd jej oświadczenie o odstąpieniu od umowy nie może być uznane za skuteczne. Pierwsze pismo pozwanej z dnia 20 maja 2009 r. zostało skierowane do powodów jeszcze przed ukończeniem stanu surowego budynku, więc było bezskuteczne. Oświadczenie o odstąpieniu od umowy mogło zostać złożone po upływie 30 dni od zakończenia stanu surowego, a więc po dniu 30 czerwca 2009 r., jednakże dopiero po udzieleniu powodom dodatkowego 14-to dniowego terminu na zapłatę. Drugie pismo pozwanej z dnia 1 lipca 2009 r. zawierało wezwanie do zapłaty w terminie 3 dni (zamiast 14 dni), przy czym pozwana nie złożyła dowodu doręczenia tego pisma, stąd nie jest znana data jego otrzymania przez powodów.\n',
 'od 25 ct. do \'50 Sclerkl, Fartll8zkl. ow dotycz cych z firmy Siemens It Próbki wysylam n z danie natychmiast. 3100 l\' 0 e Hals e. Sprzedai n:uz dd 1 przyborow technicznych -Projekta i kosztorysy gratis. Telefon Nr. 230. r Lekarz "ka talik, kawaler, tat 2 liczli cy, ozeni 8i z pannq, skromn e i dobr e wycho \'want, ml0l18Zl1 od siebie. Laskawe nie -=anonimowe listy które ty]ko u oka a .c niem kwitu iDserat. b dq wydao.e) {\'rosi Jladsyhé do dá.1lu insert "Glosu Na.ro- :I du" do dnia 15 ListJpada 1900, pod lit. "A.. Z. Ii." Na kaïdy lht nas l1pi odpowiedz. Dyskrecja zapewniona. 3278 2 3 Motor gazowy wentylowy o sile 8-10 koni, malo uzywany, w dobrym sta [lie do sprzedania. Zgæoszeni1: Wlncenty Schindler Krak6 w, ul. E\'brjaÍuka. 55. 3180 3 3 DONIHSIENIH ! Juz za kilka dni ukaz sie prospekta najlepszej w swiecie toteryi. R6wniez dotychczas zadna inna lot rja niepodawala. tak wielkich widoków wygrania i nie by a upo8azon w tak znaczn ilosé wie]ki0h wygranych, przeto mozna przewidz eé. ze 1osy maj ce najwi ksz por k na dlugo przed cí gnieniem wyczerpane b dl\\\\\\\\. Dlatego poleca sie rychæa zam6wienie prospekt6w, kt6r e na z danie wysæane zostan"darmo i op atnie. Zamówienia nadchodzace na podstawle tych prospåktów b dé! przedewszystklem u.. wzglQdnlone. Zam6wienia z dok!adnym i czytelnym adre sem nalezy adre30waé pod: "AMTLICHER PROSPE <T\'" do firmy Haasenstein Vogier in Wlen. 3279 3 3 r: I ..... o ca 0 --..... --... ! :;"1 w S =c::&.: \'.. en, I ..5! a. :::! caN Pol as C4 ... ..! cd i J .!! cu\': .a o.... --= .= .- bD = II w CD \': -. ... .."= g;g w e .... I) ._ .. J-4 _..... __ PoI_ d-\' -= := 0 N O... ==\' . N bD EI CJ s::::= 11III O CD ca Q .a"" .. c\'" ...... "C .. N -N. .&:I OQ G) C\'!" .. \'ã) II ô..:!"é? =a ..,-; ... "d =. ..CI =..... ;Þ ... .. -= --... [E\' a. -- POmOcnika h.adloweCo 3287 s. hancUu .korzennego i ga\' ant r.fjnego, z pl mem 1 rachunkami dobrze ob.&aajo\' DUonego, przyj mie zaraz J å -= e JlWlt9 ,.. .-_:r. þ.a d.ð.t..t,cuw: .b.r.w1.. nych 1 galanterYJDych J 0 Ii IV 1 e 1_. 7 I N . lr; optyk i mechanik i\'. teUle,Z Kraków, Sukiennlce 30 "poleca Szanownej Publicznosci 3214 4 25 Crab Apple Blossoms li -\'. jest ulubionem pachnidlem eleganckiego Swiezl! Kawç Najlepsze hygieniczne pa.ryskie swiata b TO LA. VENDEB SA.LTS . PJe:kÓb Pï;kt "w- p o ;Ór .l, WARY G U OWE najlepszy zapach pokojowy I Campinas zielona . , 1 Kilo z r. l\' O do oe16 s3.x:\'-itarn.yoh The Crown Perfumery Comp., Ceylon zachod. in lyj ;ka 1 l\'fi4 pol e c aJ 11 3153 London. I C ylon planta yin . . 1 : 1\'8\') BEl D: i .. P Ò K. A I Zapachy Crown Violet, White Rose \\\\\\\\\\\\\\\\ yb rne Wyslewkl herba. I Rynek\n',
 'btefcr irection ober mit bem \\\\\\\\IDalbbereiter 3u S)onners" 3tt etfla.t\'en on bet f f \'r t ". tr:\' f ,Q!"!\'\\\\\\\\\' f\' G;ifeneq (Im 8\' ,.etcntt.ol terr :I,enll..lert7\';:.vt\\\\\\\\\'el, totl. 1tnt 1850. (161I2) 9 \'«:onłUti3" Jtunbmad)ul1g. (2) mro. 1,,,,18. L ei ber f f ." 1to\\\\\\\\)i ód d)emui in UttgCl1.:n: \'. @)tfber u .ten\'9Serwa tung 3 u .3jat ewerber !)aben d) uber tft \'ote egc r,anbler @)teU errebtgt. !liffe im i1ber iittenwejen ban I) e tf)el\'rettfd)en uub .\\\\\\\\)rafttfcąen ennt- \'Ulbeif \'. .,r. n Im on3e.\\\\\\\\)t unb ffied)nungsfad)e aU6 n ba n b t re etgen()anbl gefd)tiebcnen efud)e bi6 16. SuH 1850 IDei t i m er . berj1 ammergra.fenamt cl1t3ugeben. 600 fem S) len ł1+ 10 )!en fn.b folgenbe eniipe \\\\\\\\.Jerbunben cfo!bung 1In9Bfi{ ;u 01 0 1In\'c .. ic1).tgefb :0 ein .ponorat fUr bil\' d)miebe,ffied} ng \\\\\\\\.JOn la rhd)en a2 f!. t1nb freie o ntlng. ----;- .. ;!)le s)ict\\\\\\\\ eM£.1utiou, \\\\\\\\t.JeId)e nad) ben vcfte enben 9Sorfcf)tiften \\\\\\\\)or ber (Ribel3{ciftnng im $ao.ren ober minbe en6 3 %gen ett(\\\\\\\\lique etlegt tlJet\'ben mu fJe e t in 600 II. Sn bem nieberungarifd)en $ergbi tifte ift bei ber f. f. i16er" ()litte in meufo l bil\' s.!Imt6fd)reiber @)tene errebigt. en\'et6er tlm biefe @)teHe f)aben if)re eigen£,anbig gefd)riebenen eiud)c, in lt1e!d)CH Ile jid) uber iIJre entttniffe unb bisf)erige ienftfeiftung im .piittm- lIub r06ietlvefCtt gC90rig aUG3U\\\\\\\\veijcn aben, bi6 (angl1en6 Iti. ufi r. an bie i\'lIeufoNer f. f. ammer \\\\\\\\Eerwaftung im ege H)t\'ei: \\\\\\\\)orgefe ten cf)orben 3U Idten. )Ht biefem S)ienft o en ift dne efo!l\'ttttg "on 250 unb fUr bil\' <0d)micbe dRed)tltmgG\' u rtlng ein .ponorar \\\\\\\\)on 52 fI. erbunbens)ie S)ienftes,(£aution, lDeld)e im $\\\\\\\\laren ober wenigften6 3 %gen )\'etfa1ique6 erlegt ltJerben mup, beftef)t in 100 fI. I U. Sm mid)e be6 niebo ung. :Dbetitf(\\\\\\\\mmergrafenamte tli btt Tajowc,\' f. f. tq)fct\'!)iittengegen anb{er6\'@)teHe in rIebigu1tg gef:mmen. roli t biefer @)teUe ift eine Sa£,reMBefolbuug tlon 500 fI., fur bil\' ffied)nungijfu()tung ber ,piittenfd)lttiebe ein .ponomr \\\\\\\\)on 52 fI., 12 tabe1 .po13 ober 15 11., 50 funb Unfd)Htt ober 5 fI. neb fretem £l.uartiet unb artcn bd duer au3ion letftung im efo{bun\\\\\\\\J betrage "erbunben. .3ur rrangul10 biefct @)teUe nb \\\\\\\\)oqugHd)e t eoretifd)e unb .praf tifd)c 5eent1tt1iff im @)Uta, unb S{:upfer iittenwefen, bann im ffiecf)nung6o unb on e.\\\\\\\\)t fad)e nforberHc!J. s)ie ewerber Uut biefe <0teHe I)aben if)re eigen anbig gejd)rie6eltCn eiud)C im ege il)ret \\\\\\\\.Jorgefe tcn e orbe unfe lbar bi,6 16. uH 1850 an bil\' t f. ammer\' crwa(tung 3 u meujo l 3u beforbern. IV. ei ber meufor,ler f. f. erg. ameral affa ifi bil\' @)teUe eine6 s.!{mt fd)teiber6 in G:rfebigung gefommenrolit biefem S)ienftpoften ift eine efolbung tlon jaf)rlicf)en 375 fI. \\\\\\\\.Jom m(\\\\\\\\\\\\\\\\\' unb 50 fI. aUG ter rubedabe, bann 30 fI. £l.uartiergelb unb eine S)ien)1faution \\\\\\\\.Jon 350 fI. \\\\\\\\.Jerbunben. ie elverber um biefen s)ien .\\\\\\\\)ofien £,aben mit 9łacf)\\\\\\\\1Jeijung ber 3udicfgelegten @)tubicn, ber enntnip ber beutfd)en unb ila\\\\\\\\)tfd)en .pr"" d)e unb ber ew(1nbt£)cit im ffied}nung6" unb affawefen, ir,t \\\\\\\\)orfd)riftl8. miipig inftruirtm G)efuc! 1 e bi;jj 16. ,Suli 1850 bei ber f. f. ammer< eto tva{tung 311 lellfo eiltoureid)en. \\\\\\\\EO!! f. f. n.\n',
 'w Dzierżoniowie. Z kolei obrońca oskarżonego K. G.zarzucił wyrokowi mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku rażącą obrazę przepisów postępowania tj. art.5§1 i 2 k.p.k. oraz art.7 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego bez uwzględnienia zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego polegające na błędnym uznaniu, iż zeznania pokrzywdzonego R. P.oraz wyjaśnienia oskarżonego G. K.są wiarygodne i dowodzą winy oskarżonego K. G.w zakresie czynu z art.13§1 k.k. w zw. z art.282 k.k. w zw. z art.64§2 k.k., podczas gdy nie stanowią one dowodów pełnowartościowych, gdyż kolejne zeznania pokrzywdzonego R. P.dotyczące zdarzenia z udziałem oskarżonego K. G.są wzajemnie sprzeczne w zakresie miejsca, z którego w/w oskarżony miał kierować groźby oraz treści wypowiedzianych gróźb i jednocześnie nie zostały one potwierdzone przez świadka A. P., natomiast zmiana wyjaśnień przez oskarżonego G. K., co do popełnienia przez oskarżonego K. G.zarzucanego czynu nastąpiła dopiero w trakcie składania przez G. K.wyjaśnień w dniu 24.10.2011 r. bezpośrednio poprzedzających uchylenie przez prokuratora tymczasowego aresztowania, stosowanego wobec niego od ponad 5 miesięcy i które to wyjaśnienia skutkowały wystąpieniem przez oskarżyciela z wnioskiem w trybie art.335 k.p.k., co do tego oskarżonego, przy czym przedmiotowe wyjaśnienia G. K. są nieprecyzyjne i nie zawierają żadnych szczegółów w zakresie czynu zarzucanego oskarżonemu K. G.. Tym samym apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego K. G.. Z treści osobistej apelacji P. K. wynika zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, przejawiający się w uznaniu zgromadzonych dowodów za potwierdzające sprawstwo skarżącego, podczas gdy prawidłowa analiza dowodów winna prowadzić do wniosku przeciwnego. Tym samym apelujący wniósł o uniewinnienie go od popełnienia przypisanych mu przestępstw. Sąd Okręgowy zważył: I. Ad. apelacji obrońcy K. K.. Apelacja zasługuje jedynie na częściowe uwzględnienie. I tak, wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji po wnikliwie przeprowadzonym postępowaniu dokonał jedynie trafnych ustaleń w zakresie czynów o jakich mowa w punktach VI, VIII, X i XI kwestionowanego orzeczenia, a stanowisko swe w tej części precyzyjnie i przekonująco uzasadnił. W tej sytuacji, skoro Sąd Okręgowy zgadza się z tezami Sądu Rejonowego, zbędną wydaje się ponowna analiza dowodów, gdyż byłoby to jedynie powtarzaniem trafnych, poniesionych wcześniej argumentów. Tym samym odnosząc się wyłącznie do szczegółowych zarzutów apelacji należy stwierdzić, że: Ad. czynu opisanego w pkt. IV części wstępnej (pkt. VI dyspozycji) Prawdą jest, iż 22 maja 2011 r. pokrzywdzony (a zarazem główny świadek oskarżenia) R. P.wysłał z jednego swojego telefonu na drugi SMS-y zawierające groźby kierowane do niego i osób mu najbliższych, twierdząc przy tym, iż uczynił to oskarżony P. K.. Powyższa okoliczność, nader eksponowana przez apelującego, nie może jednak „sama w sobie” deprecjonować większości zeznań R. P., bowiem ten, w sposób przekonujący uzasadnił motywy jakimi kierował się przy tworzeniu owych oczywiście fałszywych dowodów. Kwestię, tę rozpatrywał Sąd I instancji, trafnie ją argumentując (por. k.21 uzasadnienia). Tym samym ocena wiarygodności zeznań pokrzywdzonego musiała być oczywiście prowadzona z zachowaniem szczególnej wnikliwości. To pozwoliło na przyjęcie, iż K. K.niewątpliwie dopuścił się czynu z art.282 k.k. i art.13§1 k.k. w zw. z art.157§2 k.k. w zw. z art.11§2 k.k. Za tym przemawiają\n',
 'proboszcz przy pomocy sądowéj (?) zabiera Nazarejczykom (?) dzieci i chrzci je. Paryż 24 lipca. Senator St.- Beuve zachorował niebezpiecznie. Słychać, że książę Napoleon pojedzie w podróż po Niemczech. Constitutionnel prostuje wiadomość podaną przez Journal des Débats o okólniku p. Lavalette i dodaje: Obecna jedność Niemiec jest dziełem pruskiego oręża, który ją krajom niemieckim, dążącym do jedności fcderalnéj, narzucił- (W T. B.— Sc/d.. Zlng.) Wiadomości Księgarskie. Gazety Rolniczéj Nr 29 wyszedł z druku 1 zawiera: Treściwe określenie zasad odnoszących sig do utrzymań ia letnią porą krów na oborze, przez K. Koncewicza. Praktyczne wskazówki hodowania i dozorowania świń angielskich. Kolonizacya teraźniejsza i właściwy jéj stosunek do rolnictwa, przez J. N. (z 3 rycinami). -Korrespondencya gospodarska t pod Brześcia Kujawskiego, prjez M. Trzcińskiego. Przegląd rolniczy XV.—Przegląd przemysłowo-handlowy.-Rozmaitośct gospodarskie. Zaradcze środki przeciwko przewrotowi sosny, przez J. Zagórowsklego. -Nowin y gospodarskie. Korrespondencya od redakcyi.- Ogłoszenia gospodarskie W odcinku: 0 obeenym stanie folwarcznego gospodarstwa w Królestwie i środkach podniesienia onego, przez A. W. Hodowla kon i. —Wystawa koni w Wrocławiu. Gazeta Rolnicza kosztuj e kwartalnie w opaskach rs. 1 k.20 (złp. 8), na stacyach pocztowych rs. 1 k. 50 (zł. 10). Zorzy Pisma Ludowego Nr 30 wyszedł z druku i zawiera: Czterej Ewangeliści, II. Święty Mateusz, (z ryciną).— Ojciec ojczymem, (powiastka). —Do roboty, (wiersz).-Rozmowa o ubezpieczeniach na życie, (rozmowa trzecia).—Różności i rzeczy bieżące. NAKŁADEM RSI|GARNI GUSTAWA SENNEWALDA, przy ulicy Miodowéj Nr 481(4), wyszło szóste wydanie dziełka, pod tytułem: Mowy Miomeniusz, CZYLI PIERWIASTKI KDNWERSACYI polskiéj francuzkiéj i niemieckiéj, obejmujące: 1) zupełny zbiór wyrazów i wyrażeń najużywańszych w stosunkach towarzyskich. 2) Wzory potocznéj konwersacyi. 3) Grammatyczne początki trzech wymienionych języków. Ułożył W. ZINoŁliSHI wydanie to najstaranniej przejrzane i poprawione zostało przez pp. Li Lamberta, professora Szkoły Głównéj I. C Marona, znanego nauczyciel^ jgzyka niemieckiego. Wydawca chcąc je zrobić przystępną dla każdego, zniżył cenę tego wydania o 26*/„, to jest obecnie kosztuje 75 kop. (dawnléj rs. i). Egzemplarzy nabyć można we -wszystkich księgarniach w Warszawie i na prowincyi, a mianowicie u pp. S ARZTA w Lublinie, H. HUHTIGA oraz J. M1T- TWOCHA w Kaliszu i L. MOŻDŻEŃSKIEGO w Kielcach. (508) Partycje na Fortepian liJWOWSZYCH OPER po kopiejek 60. KSIĘGARNIA I SKŁAD NUT MUZYCZNYCH MICHAŁA GLUCKSRERGA, przy ulicy Krakowskie-Przedmieście, w domu Grodzickiego, numer 411 (nowy 7), otrzymała świeżo wyszle PARTYCYE następujących oper: II Trovatore; CENA La Traviata; partycyi Marta; kop. 60, Balio in Maschera; z przesyłką Grandę ductaesse de Gerolstein; kop. 70. Lucrezia Borgia. (610) Pszczolnictwo Polskie ILLUSTROWANE, czyli zbiór pism najpraktyczniejszych pszczolarzy polskich I amatorów pszczolnictwa, zawiera: 1) Ks. bollnowskiego Historya naturalna Pszczół; II) Kąckiego nauka około pasiek; 111; Lelewela pszczoły i bartnictwo; IV) Metoda Dzierżona, podług opisu Lublenieckiego- V) Ul zimowy Hubera, zastosowany do klimatu nasze; go, przez Ks. Dolinowskiego; VI) Metoda Waśniewsktego, czyli opis budowy ula; VIII Wyrabianie miodu do picia; VIII) Rośliny pszczołom pożyteczne, dziełko zebrane staraniem Adama Mieczyńskiego, wydanie drugie z 40 drzeworytami. Cena rs. 1 kop. 20. Nakład Ksiggarnl Józefa Kaufmanna, ulica Krakowskie-Przedmieście Nr 442 (69). Osoby z prowincyi odbiorą za nadesłaniem powyższej należności dzieło to franco. (;KI TO IOIU i*i41 KSIĄŻKI dla\n',
 'if1 bie @)C\\\\\\\\)óęungefumtlon 4i()53 fł\'. 20 fr. RID?, ruD"on 1(1 4 łbtr \'aufIuf1il\\\\\\\\t btn e nftn :3: \'iC,ba liri !I 3 f[, 30 fr. .«. ID?, AU ,f.Jal1brn brr roeraengr:UI1 Gfommiffion a(g mCUBd beat AU nre- ",at. t 3) tt\' ID1tifłr,irt tl1bt tt!irb bit auf birfrm {,o t afttnbel1 utbtnl in fowrit Pel) brr geija(J t t !t\' au ffd)inil1g erftrrchn roirtJ, fur bln rl:n U&rrnt men, al bit @(au6igrr i rt aorbr tLin n "ot brr Q.Urnfa08 or tt8ugt tnbrn l1uftgunA Tlid}t annrl)mtn woOtrn, robann &ot 4) f1 ber IDltif1birt rł1 t\' ge a(ten, btn gt.. ten er\';" Sł\'auffd)iUing (in wl(cf)tn ba6 im aał8r r rgte m"Ul\\\\\\\\dD I fo wit ou bip. nad) Nr lel1r; mt nR beg 5ten [jrrfldgHuI11\\\\\\\\6.1!6faęr a(s brn) ba. ubrr ommrnm aflen t\'lngtrrd;)nrt It\'ar" febr Inl1,n,)o aern, "om\' agt btr if\'m gr. r:ńn,rl1 B U f1eOung be6 uber Ne a> attfnt frct)l1r HMtun ,9 u rrBc :nbrn tfd}eib.ce an u nianig"\' bu rr(:.łfł f\'u &\' ffleugdortl ur.b @t s 11, I\'eul!n g ha auf ftlr.t Rof1en unb @rfa r ejl1il\\\\\\\\ ic e Q]trf!eigtTung rr fri\\\\\\\\gHctelt @UłU\' c6- 1) O ntln t tlU qe.frt)ritbm werben wito, bei bfm ::Dt- 5 am;!bl c f e 6 f. f, anorcd)t AU er(tgtn, \'b n >., (1",,,(I). brr auf\'r brr 3( n uno 4fe" i;)111 b .lng ,@tnugt ge(rifltt Q6t" tt\'Jltb, fo t1iirb fal1ioł\' Q;!9f II Umatl tret brr Qttau,ftrn (})utet fc:6łl1 ,I, e aUf.Jffolgt, tint et\' in ben f rr- (luf \'bf f"ąłfii rt, t1p\'hlcf> abrr al1 fćilt1mtUl\'te ben Q f lor,I1, J>aftrn n af1en gtlcfct)t unb auf u, !tll:\'g ii6ntt\\\\\\\\lsell łUnOtn, je !Jct nur 316 in fofu", or biefr(&tn nact ber 5trn rNngU"B auf brnf,Cbrn @uttrn nid)t b(t\'I&1łI foUtrn. UrbrigrnlJ fanl1 brr €Jd)ó unAeQft, bonn ber $a&u(or. .rtraft brr u "erfauftnbtn @ułer in brr DłeAifłratur bieftl1 f. t, ant>r\'ctJtl1 ringtf: tn, ober in Ubfct)rift lie obm wrrbrn. 2luIJ bem mot et>t t f. Cal1on tG. elttbtrg ben 51. ::De!em1ier 1827. E_dykt. Nro. 32611. C. R, S d Szlachechi Lwowsl\\\\\\\\i wiadomo czyni. iż na ż danie Pilna Jahuba Babenczuka, celem zaspolwienia przeciw Panu Oktawiuszowi Hrabiemu Rozwado\\\\\\\\vshiemu Zaslłdzoney summy 1050 dullató\\\\\\\\v boI. z procentał:łi po 4 od 100 od dnia 19. Lipca 1821 rachowaG się D1ai cami, ialw też 1I0sztcw prawnych w IHVO. cie 180 ZR. w M. R. iuż zas dzonych, tudz.ież\' dalszych w drodze exellllcyi zasi\'dzic się Illai eyeb. sprzedaż publiczna dóbr Lesniowic w cyr. l\\\\\\\\ule Przemyslsl\\\\\\\\im położonych. do Pana Ol\\\\\\\\ta- ",insza Hrabi Rozwadowslliego należilcych w drodze exelmcyi pozwolona, II dla przedsięwzięcia w tuteyszym c, II. S dzie szlacheckim ,eyże sprzedaŻY dwa terrnina, ;al\\\\\\\\O to: pierwszy na dzieli 11. Rwieluia 7 drugi zaś na tlzien 16. Mai. 18.z8, o godzinie łotey z rana oznaczone zostały, i t pod waruullami następni\\\\\\\\,cemi l) Pierwsze wywołanie zlIcznie się od summy szacunkowey 426:33 ZR. 20 lir. w mon. lwu. 2) Każden chęc Ilupienia mai cy powinien dzie iilt9 część szacnnIlu 7 to iest 4263 ZR, 301lr. w K, do rill\\\\\\\\ Kommissyi iaho Wadium przed licytacHl zło,źyc. 3) Naywięcey dai9cy obo\\\\\\\\Vi zany\n',
 'skórki. Przybywszy z nimi do chaty, ociągano je ze skóry, a mięso wrzucano do rzeki w przeręble. Skóry większych zwićrząt, jak jeleni, łosiów, reniferów, których mięsem się żywili, najpierw suszono na powietrzu, a potem nacierano tłuszczem, aż zmiękły zupełnie. Tego sposobu wyprawiania skór nauczył ich Łowicki, który służąc dawniej w wojsku rosyjskim, stojąc w garnizonie w tych dzikich okolicach, napatrzył się, jak to robili krajowcy. (Ciag dalszy nastąpi.) Wić dnia ministrowie chcieli to i owo wykróślić a przedewszystkiem zmienić mowę, którą on miał w bramie Fioryańskićj, oddając cesarzowi klucze. Lecz prezydmt miasta im na to: Albo nic nie wyrzucicie z programu i mowy ani najedno słowo nie odmienicie, bo ja odpowiadam za wszystko albo jeżeli obstajecie przy Waszem żądaniu to zaręczam, że sobie łamię nogę, kładę się do łóżka i do niczego się nie mieszam. Obierzcie kogo innego do przeprowadzenia waszego programatu i mowy. Ministrowie widząc taką stanowczość, zostawili mu wolne ręce. * O Cesarzu mówią, że był tak rozczulony i uniesiony przyjęciem w Krakowie, iz gdy miał odpowiedzieć przy oddawaniu mu Wawelu, odrzucił te mowę, którą miał z Wiednia i sam sobie inną napisał mówiąc, że tamta jest za sztywna i nie taka serdeczna, jaką on pragnie powiedzićć. * Przybyły s Wiednia hr. W. opowiadał, że CesaIZ jest jeszcze dotąd zachwycony przyjęciem w Krakowie że z rozczuleniem przy każdej sposobności zwraca rozmowę na Kraków i na serdeczne przyjęcie a stary jego kamerdyner opowiada, że od 20stu lat nie widział Cesarza tak rozczulonym i rozrzewnionym, jak był w Krakowie. W Sukiennicach na tym weselu chciał jakiś chłop na wiwat weselny, jak to jest u ludu zwyczajem, wystrzelić z pistoletu. Pytał się niedawno p. Zyblikiewicz kilku osób, czy pojmują niewypowiedzianą doniosłość takiego niewinnego chłopskiego wystrzału w chwili, gdzie cała Europa miała zwrócone oczy na Kraków? Kto wić, gdyby on ten wystrzał był usłyszał, CZJjnie byłby siebie zastrzelił sam nie mogąc przeniśść odpowiedzialności jaka by była niewinnie spadła na Polaków. Pan Zyblikiewicz wchodzi do sali i mOWI: Słysząc głos A p. hrabiny, porzuciłem kolacyą i śpieszę powiedzićć Jej dobry wieczór. Hrabina: Panie, to za wiele dobroci z pana strony porzucać talerz dla mego głosu. Zyblikiewicz: Jeżeli państwo pozwolicie, to SIę tu przenIosę. Hrabina wskazuje Zyblikiewiozowi kanapę. io) Konfederaci Barscy na Sybirze. (Dalszy ciag.) W drodze doznali wszelkich okropności klimatu syberyjskiego. Wiejący dotychczas wiatr południowy zwrócił się nagle w północno-zachodnią stronę, a niebo pokryło się czarne mi chmurami. Zaledwie byli na połowie drogi, kiedy śnieg zaczął formalnie zasypywać całą okolicę. Wkrótce zniknęły wszelkie ślady drogi, a że i noc ciemna zapadać zaczęła, więc groziło im straszne niebezpieczeństwo, że nie trafią do chaty. Jednakże Romanowicz szedł śmiało naprzód, pomimo że niektórzy chcieli powracać do czertaka (blokhauzu); mówił on, że sobie naznaczył drogę na drzewach i nie zbłądzi z pewnością. Poddano się więc jego woli i wkrótce przybyli wszyscy nad brzeg rzeki, zkąd prowadziła droga na szczyt pagórka do nowozbudowanej chaty. Dotychczasowe urządzenia w chacie nie były wystarczającemu Ale że nie zbywało na narzędziach rzemieślniczych, więc pod przewodnictwem dawnego cieśli, Strogońskiego, zajęli się wszyscy zaraz\n',
 'że jego dochody miesięczne wynoszą 900zl wraz z dopłatami unijnymi, a wydatki na składki KRUS 122zł, podatek rolny-53zł, zużycie energii elektrycznej 155zł, zużycie wody 25zł, gazu 30zł, opłaty za Internet 45zł, zakup paliwa do ciągnika 150zł, powodują, że stać go na płacenie alimentów jedynie w uznanej wysokości. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Małoletnia K. S. (2) ur. (...) pochodzi z nieformalnego związku (...) dowód: odpis zupełny aktu urodzenia małoletniej powódki k 8. Rodzice małoletniej rozstali się po upływie 5 miesięcy po jej urodzeniu. A. T. w 2011r. osiągnęła dochód w wysokości 31 409zł. Pod koniec 2011r. utraciła pracę i utrzymuje się z prac dorywczych i oszczędności. Od 28 lipca 2011r. była zarejestrowana w PUP, jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Pracę podjęła w (...) Biurze (...) od 08 sierpnia 2012r. na czas określony do 07 sierpnia 2013r. w wymiarze etatu, jako specjalista ds. ubezpieczeń. Osiąga zarobki w wysokości ok. 2200zł miesięcznie netto, łącznie z umowami o dzieło. Pracuje 8 godzin dziennie. Przyjmuje czasami tłumaczenia z j francuskiego. Matka małoletniej oprócz mieszkania jest współwłaścicielką, wraz z pozwanym samochodu, który sama użytkuje marki V. (...). Ubezpieczenie samochodu OC i AC) wyniosło 1700zł. Posiada też akcje o wartości ok. 5 000zł. (dowód: 1. rozliczenie PIT, k.9-14; 2. zaświadczenie z PUP, k.15; 3. zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach, k.38-39; 4. zeznania matki powódki, k. 216; 5. pisma i polisa ubezpieczeniowa z firmy (...), k. 221- 225). Koszt utrzymania małoletniej wynosi ok. 1000zł miesięcznie. Do tego wchodzą wydatki na wyżywienie 400zł, zakup odzieży ok. 100zł, leczenie incydentalne łącznie ze stomatologicznym 70zł, zakup środków higieny 20zł., wypoczynek 80zł, udział w opłatach mieszkaniowych 250zł, rozwój kulturalny(w tym kino, teatr, zakup przyborów edukacyjnych, zabawek ok.60-70zł miesięcznie (dowód: 1. wpłaty, k.53; 2. zeznania św. C. T., k.148; 3. zeznania matki powódki, k. 216). Przez pewien okres, do sierpnia 2012r, małoletnia mieszkała z matką u dziadka ojczystego, gdzie pozostawały na jego utrzymaniu. Wówczas na ich trójkę J. T. wydawał ok. 1800zł a czasami więcej miesięcznie, bez opłat czynszowych i kosztów wizyt lekarskich. Obecnie A. T. zamieszkuje wraz z córką we W., w mieszkaniu dwupokojowym, o powierzchni 33.62m kw. Na zakup tego mieszkania, w części jej ojciec zaciągnął pożyczkę w kwocie 30 000zł, pieniądze przekazał córce, która pożyczkę spłaca po 750zł miesięcznie. Koszt zakupu mieszkania wraz z towarzyszącymi opłatami wyniósł ok. 130 000zł. Wydatki na utrzymanie mieszkania matka małoletniej powódki ponosi w kwocie 500-550zł. miesięcznie. Od września 2012r. z małoletnia powódką i jej matką zamieszkała babka macierzysta, która w dni powszechne pomaga w opiece nad wnuczka nieodpłatnie. Panie prowadzą wspólne gospodarstwo domowe, C. T. przekazuje córce swoją emeryturę w kwocie 1300zł miesięcznie (dowód: 1. rachunki opłat mieszkaniowych, k.16-20, 100-104, 242- 246; 2. zaświadczenie Wspólnoty Mieszkaniowej, k.37; 3. potwierdzenie transakcji, k.40-42; 4. akt notarialny, k.69-70; 5. faktura, nota księgowa, harmonogram spłat kredytu, umowa kredytowa k.71-74; 6. zeznania świadków C. i J. T., k. 148-149). Pozwany mieszka sam w domu jednorodzinnym na wsi. Dom jest remontowany od kilku lat. Pozwany jest rolnikiem. Posiada udział 38/56 w gospodarstwie rolnym o powierzchni 5,9000ha, co\n',
 'z teg\'o samego lJOwodu rozka:r.ać, ażeJJY o:r.najmiono uajwy szą. łaskę c. k. tajnemu radcy i szamhelanowi hrabi Alfl\'edowi POiocldemu, c. k. szamhelauowi i majorowi warmii [(a::.ilJlil\',:;owi IIrald Stw\'ze1l.vkiemu, c. k. szambelanowi i właścicielowi dóbr Witowi hl\'uM Zelelz.<:kie1lw, lIadwornemu radcy i })rzełożonemu w obwodzie wadowickim .ld z, efow i Lose 1 ,th, przełożonym obwotlowYlłł Adolfowi Sturbliclw w Jaśle, i Wiktorowi Abl\'altam8bel\'ff w Rzeszowie, radcy namiesl.llictwa lH\'zy kt-akowskim l\'ządzie krajowym, A1doniemn Jllru\'l,inc8ic8, IH\'ezy(lyalnemu sekretarzowi namiestnictwa .Antoniemu Giełdano\'/(.wldem:u, tarnowskiemu piel\'\\\\\\\\yszemu komisarzowi obwodowemu Innocentemu Lenkiewiczowi, nakoniec właścicielowi dóhr Mmtl\'ycem.u 8m\'uch, Gazeta wiedeli8ka pisze: Była już raz w lem pismie wznlianka o uaradach, jakie raczył uakazać Jeg\'o c. k. Apostolska l\\\\\\\\]ość najwyższem l)ismem własnol\'ęc\'l,nem z 22. gl\'lIdnia 1858 dla rozpoznania stanu gOl\'zelnictwa i wpływu, jaki wywiera. na nie 0I\'0 dal kowanie gorzałki. Otóż na mocy teg\'o najwyższeg\'o pisma własnoręcznego ustanowiona została komisya centralna, która ma rozpoznawać rezultaty tych ohrad, IH\'zedsiębranych we wszystkich krajach koronnych, gdzie prowadzone bywa gorzelnictwo na większą. skalę, i ua dniu 16. b. m. zehrał się w c. k. ministeryum finansów ta komisya, złożona z następUJ\'l-cych członków: Pl\'ez,ydent: Jego Excclencya Andrzej bal\'on l!.au\'nJgal\'tlHw, c. k. rzeczywisty tajny radca i IJrezydent c, k. akademu ?miejętności; wicepl\'e //dellt: Dl\'. /(((,1\'01 baron Hock, szef sekcyjny w c. k, ministeryuilI linat\'sów; i PP.: Dl\'. Kajetan lJ1u,1/rau, c. k, radca ministeryalllY, jako zastępca c. k. ministel\'yum :!H\'aW wewnęh\'z?ych,; Aloi-:.y Dcs..,m\'/h l\'adca sekcyjny w c. k. millstel\'yum finansow Jako referenl; .Jel\'zyk hrabia Andl\'u88Y, c. k. rzeczywisty tajny radca, właściciel dóbl\' w W ęg;rzech; Karol Zim- 111.e1\'lnann, dYl\'ektol\' dóbl\' w Węgl\'zech; L. JJla\'u1\'Ycy Poppel\' wla- -\'.1. ___ lI\\\\\\\\\'_____:\'; !?&... ......,, \': ścicicl gorzelni w Węgrzech; Leopold R08enuer.q właściciel gor:/\'.elni \\\\\\\\\\\\\\\\\' \'V g\'\\\\\\\\\'zech; Lur/u\'ik \\\\\\\\Vil\'kner, pensyonowany c. k. l\'adca nadwol\'ny i właściciel dóbr w banacie Temeskiw; TlIavonat wlaściciel dóbl\' w Niższej Austryi; -łVolf Eppingel\' właściciel fabryki spirytus?w, rosolisów i octu w Xiższej Austryi; Erne8t IJletti(\'kr właściciel g\'o \\\\\\\\\':r. eI ni i hurtownik w \'l\'l\'yeścic; bal\'oll Rei8e-Stallln/l\'g właściciel dóbl\' i fabryk w Czechach; Plo1\'eniyn Robert właściciel fabryki cukru bUl\'.lkowego i gorzelni w l\\\\\\\\Iorawii; .1. F. Raincr, fabl\'ykant spirytusów i właściciel folw;Il\'kn w I\\\\\\\\Iol\'awii; Fl\'a1lciszel. Aballcollrt właściciel dóbr w wschodniej Galicyi; Fr.1j\'"del\'?!!.: Sieglel\' Ebel\'.\\\\\\\\\'u\'llld rz dca dóhl\' w okrf,\'g\'u Kl\'akowskim Franr\'i.\\\\\\\\\'zr:k Jllit, \'chka c. k. radca finansowy i powiatowy dyrektor finans(;w w \\\\\\\\" ęg\'l\'zech, i /)ominik littel\' nadkomisarz stra1,)\' finansowej w Czechach. \\\\\\\\V I..incu wyszło następuj ce ohwieszczenie: "Według\' doniesienia c. k. wiedel\\\\\\\\.skiego namiestnictwa z dnia 4, b. :H. nic zdarzył się od d. 15. styc7,nia ,1l1en wypadek zaraz)\' na hyd!o w Niższej Aush\'yi, przeciąg kOllhlmaC)\',jny przemin\')ł JJez przerwy, i in\'aj koronuy Niższej Aush\'yi uznany "\'ostał wolnym od zaraz,y. Hównież wellług\' lloniesienia c. k. namiestnictwa w Pl\'adze wypadly l)omyślnie sprawozdania o :l.ial\'azie na bydło w Czechach i w (lrug\'iej połowie stycznia zdarzyły się tylko pojedyncr.e wypadki zal\'az.\\\\\\\\ w lHHllocnych ohwodach, przetoż znosz ię niniejszem wydane obwies",czcniem z tl. 4. gTudnia zeszłeg\'o I\'oku ograniczenia wzglę\'! em przechotlu bydła l\'ogategr.;... Hiszpania. (DoIlie.: "ja 1, loatl\'u \\\\\\\\\\\\\\\\\'ojllY. Nagroda Oden_lIowi. LJe(Jesze uaczelnego wodza.- Hadość w Madrycie.) ;\\\\\\\\\'l.Iadł\'yt, 13. luteg\'o. O\'Donnell zapowie(hiat rozkazem dziennym, ::,\' pójdzie dalej\n',
 'z ysnansu. o Fl-ackowiak (G) zdoby! punkty Wa! ;mm f:. nm d g} S, d h di wi_ kon-erem z powodu. nadwazl Lecz- mejsä, xšłävczną: ,„§c`„e„_\'°\'{„§,.; aąla_ k0\\\\\\\\`\\\\\\\\"-3Kl990 (Kl- W Walce tOWaTZVS\' kule jednak nlenrzenisown, za co 0klel xvygrywa zdecydowanie Warsżü- trzvmllle nanomnienle. W d ll “ńanm- W kminek? szadmlfV-“Lüemu Kdlczvlislti (Gl wynunktowal ggąlääméhäiàcàršwléfłęstävü Priez t- k 910 (K). iV-IlDlIłC-ETEVSZVCI! duvóch run- - n cach flags-k est w defensywie. W Po durñch mullra-h, Drzewagę tm- ostatrllel fazie uvalki idzie odxvaźnie dada! Pñ-.lńzczanlu, którę-zo ciosy na wymianę ciosów w których jedbyly cclniejsze, W trzecim starciu nak przeważa Itolczyński. na 30 sek. przed końcem spotkania lvlękny, daleki strza! Markowskiego l doprowadziły do wy równania, a w efekcie do dogrywki. W dogrywce, w drugiej m1nucie Appcnheimer strzela de g; __. „Tisá ęärę-ąa... żynydrze l Nysie. Punkty dla Gwardii zdobyly: o Tym Samym usggnümüny zm\' z cyklu rozgrywek o mlstr-ontwn ora! z Wvsockim (Gl BZyYnPk 4K* \'ciom (O) Nowak N) pokona! Ban- Smmüewmz "\' 9\' Mamińskát i ta, "Ń-ały p9mn5t llmyjwnü I D0\' klncv-A okregu rEñäñQlüP°0 w bnltsle. ulee! Maclelewskiemu (Gl. !Vnlcie- vera (O). !harley (S) Przegrał z Czos- l 8. Otolińska 4, Kowalówka -s- 3 i Matula l. Dla Spólnl: Edelman -- s. Mo ł I l kasowej wspólpracy pomiędzy 0- odllvło sie szel-esz dalszych zawodów. chowsk! (K) przegra! z Błnszczvklom ka_ (o\'l. Bytnar-kuulsin (Sl zremisowa! .. Naiwioksze zainteresowanie tow-arvv- m). Potocki (lli) podda! się zlętarze z I{rl!$\'-\'.\'.9\\\\\\\\VSklm (O). Zol-n (S) przeczvln meczowv! na Olzsvwiu pomieñw (Gr)- Era! przez k. o. w. Machnlkow-:k-!m r z i K0 mlelccmva Flota a stala z williama. i O (Ol. Styl) (D) zdoby! punkty walko- @Żarska i Bąküws *a 9° zewrmv zgromadziły ponad 3 tysiące widzów. ?ilkalrze wetem z powodu braku przeciwni- zikowska -- 1. Oba ::notka-nia s9 W Sopocie mielscowe Ogniwo zre- ka. Szczodrowski (S) przegra! z Ma- . _ dzioxvali Czmoch i Kowalewie!!! 0 oaplńlllššlš°o yneäošggäogláotšma- Rlàgwah ze spójną (wybrzeże) ::arlmltüli?Lczšmšläęęàllräläoàšulg z lVarszawy, Widzów okolo 500 , .. n a c s z e - ~ \' . g -Ńa » Sm! trzeba przyznać, że mmam m_ Rnzalewskl (S) wygrał w l! r. zdoby! nlvnlcty w. o. z powodu -braku mob, R. 8_ m. _zentowany przez drużyny Amla_ przez dyskwalifikację z Glazlklem przeciwnikasoga „ył Dom małymi wyhtkami_ (O). Kinowski (S) zremisował z !Viąc wyższy zliże!! u ligowców. W ::wszej Jaworski (Fl) przegra! na punkty z Budzińskim (St). W kovu»ciej Boeteher (Fl) pokona! zol-cyanwanie Ilichocińskleeo l! (Stl. W piór kowej Filipowicz (Fl) zmusi! do poddania sie w l r. Pleszkę (St). W !ekkle] Kuźmiński (Fl) no żywej walce wypunktował Llchoclńskieze l (St). W !eklm-nółśredilicl Pękalski (Fllnrze zra! w !l r. na skutek kontuzll przez t. k. o. do Bańkowsklevo (St). Do Kelelmza w II Li dze Na ostatnim posiedzeniu sekretariat GKKF zaturlerdzll projekt reorganizacji I! Lisi pilkarskie-j. W Il\' Lidze PZPN grać będzie B2 drużyny podzielone na 4 gru- llnkešścl w NRD Hokeiści polscy, przebywnšący w Niemieckiej !leoubllce De: mokratycznej rozegrali w Ber!!nlę spotkanie z drużyną S39 Frankenhausen, odnoszac EWI* cięstwo 18:1 (4:0, 5:1, 9:0). Łyżwiarze\n',
 'fakty. Ze szczególną przykrośc ią mrimy etwi erdzić, że Meterstwc Nauki, Szkolnictwa. Wyższego i Techniłd równeż nie wykazuje należnej tmski o wanmld. działalnoś— ci pozaucze\'mianegc zau). coza badzmzazegm Trudności pogłębia fart, że nowe zasady ekonomiczne, obovn\'azujące od 1982 roku w gospodarce narodowej nie sprzyjają, jak dotąd, wytwarzaniu zainteresowań i tendencji proinnowacyjnych w przedaiębiorshvach: ...w 1982 roku przedsiębiorstwa nie wykorzystały kwoty ponad 10 mld złotych z pozostawionego do ich dyspozycji fxmduszu postępu technicznego, ..„IX Zjazd PZPR zapowiadał w uchwa_e ochronę nauki przed skutlmri byzysue Doświadczenie ostatnich dwóch lat wskazuje niezbicie, że uchwały tej nie zrealizowano w każdym razie w części dotyczącej mteriaJnych warunków funkcjonowania nauki. Uważamy, że konieczne jest zastąpienie haseł konkretnymi decyzjami. przetworzenie uchwał w rzeczywistość. CZY ZIIACJE GENERAŁA KRUK? ? W Polskim Radio w poramej audycji z 27 lutego”, poświęconej sprawom part xi opcwiedziam mm wie_e ciekawostek o tej wspaniałej strukturze "na szej demokracji" Przede wszystkim z ust członka Komisji Rewizyjnej przy KC tow. Krupy dowiedzieliśmy się, że partyjność nie niesie za sobą zadnych przywilejów życiu politycznym, społemnym czy gospodarczym kraju. Najlepszym tego dowodem „uczy tow.. Krupa— jest statut partii uchwalany na IX,!ndzwyczajnym itd. zjeździe; w ktorym to statucie wśród praw członkowski. ann.. enio m o jakichkolwiek przywilsjach, a co do pna-r, to członek partii według statutu może tylko głozować, wybierać, być wybieranym, ale to też to za. prawa. obowiązek tylko i to służby twardej dla szczęścun kraju i pomyślności ludzi pracy„ze szczególnym uwzględnieniem klasy robo kr.-iczej, prmującego chłopstwa „oraz. babstwa :. inteligencji nie zdewicwaaej na pozycje ekstremy .o. kazeiny przyznać, że taldego numru to w PR od czqsu teatru "Eter-ek" Jeremiego Przybory nie było, a i tamto nie mogłoby się chyba równać, bo tematyka nie to. sam. Wiellźrmi krokami zbliża się nam Krajowa Konferencja Delegatów, na której pewnie mm generała demokratycznie wybiorą, bo kiedy się sam wybrał we wrześniu na miejsce najbardziej demokratycznie wybranego przywódcy partii i narodu- niejakiego Kani Stanisława., którego później trzeba było zdjąć, bo się nie a sprawdziłwo to mgło się xńeuśmladonrionym jednostkom zdawać, że jakby demokra— cja w mordę dostała. Jakoz doetża rzeczywiście w co trzeba, bo niech nie pod skał-si:, a "partia włada za kartłd wyborcze nie odda", ale nie przez to, że generała dosta. ”iśmy, tylko przez to, że czasu przemian nie zrozum-_nła. i nie chcia— ła przemian demelc\'atycznych w. demokracja. Więc my demokrację krótko przy pyslm, a potem daliśmy jej możliwość rozwinąć się w człek okazałości, więcej niż gdzieś tam na Zachodzie, bo u nas w socjalizmie wszystko większe., Krupa towarzysz na: wyjaśzńł to wszystko jak należy i już wiemy, że jak trzeba szukać czy cz łonie; partii na przywileje to wystarczy statut obejrzeć i już wątpliwości rozwiane, Wprawdzie jeden przywilej to jest nawet zapisany w kons-tytu— cji, ze partia rządzi, ale przecież wiemy, że rządzenie to straszny obowiązek i mordęg, więc partia wyręcza imxych, żeby się nie przemęczali i nie warto o tym wspominać przez skromność. Juz doczekać się na te radości nie możemy, żeby obej-rzeć tę konferencję i Wysłuchać tych słów pebnph troski. obywatelsldej i partyj— nej o nasz\n',
 'uchyla zaskarżone postanowienie. Uzasadnienie Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 17 stycznia 2011 r. odrzucił skargę kasacyjną Haliny K., Krystyny F., Sylwii F., Huberta J. i Ireneusza J. od postanowienia tegoż Sądu z dnia 15 września 2010 r., sygn. akt ]…] Sąd Okręgowy wskazał, że skoro skarżący kwestionują zasadność przyznania zaskarżonym postanowieniem całej nieruchomości na wyłączną własność wnioskodawcy i domagają się zmiany tego rozstrzygnięcia przez ustanowienie odrębnej własności lokalu i przyznania im go na współwłasność, to biorąc pod uwagę wysokość przysługujących im udziałów (od 2/576 do 21/576) oraz wartość tego lokalu (112.000 zł) wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa od przewidzianej w art. 4 pkt 4 k.p.c. W zażaleniu na powyższe postanowienie uczestnicy postępowania wnieśli o jego uchylenie zarzucając Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 3986 2 i art. 2 k.p.c. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Podniesionym w zażaleniu zarzutom nie można odmówić słuszności. Zgodnie z art. 519 1 4 pkt 4 k.p.c., dopuszczalność skargi kasacyjnej w sprawach o zniesienie współwłasności zależy od wartości przedmiotu zaskarżenia. Jeżeli wartość ta jest niższa niż sto pięćdziesiąt tysięcy złotych, skarga kasacyjna w tych sprawach jest niedopuszczalna. Sprawy o zniesienie współwłasności, podobnie jak tzw. sprawy działowe (o dział spadku, o podział majątku wspólnego po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej) skupiają wiele różnorodnych kwestii prawnych oraz dotyczą zróżnicowanych, często sprzecznych, interesów majątkowych uczestników. Z natury tych spraw wynika jednak, że interesy poszczególnych uczestników postępowania ograniczają się w wymiarze majątkowym do wysokości udziałów w poddawanym podziałowi majątku. Z tego względu w orzecznictwie przyjmuje się, że w wypadku zaskarżania postanowienia co do istoty sprawy, na podstawie którego sąd dokonał zniesienia współwłasności (podziału majątku wspólnego, działu spadku), wartość przedmiotu zaskarżenia wyznacza z reguły nie wartość całego dzielonego majątku, ale wartość konkretnego interesu (roszczenia, żądania) lub składnika majątkowego, którego środek odwoławczy dotyczy. Oznacza to, że w wymienionych sprawach wartość przedmiotu zaskarżenia w zasadzie nie może przekraczać wartości udziału należącego do uczestnika wnoszącego skargę kasacyjną. Wyjątkowo jednak, gdy uczestnik podważa samą zasadę zniesienia współwłasności (podziału) albo gdy zaskarża rozstrzygnięcie dotyczące roszczeń dochodzonych z tytułu posiadania rzeczy wspólnej lub tytułem zwrotu pożytków albo rozliczenia nakładów, wartość przedmiotu zaskarżenia może być wyższa niż wartość jego udziału (zob. m.in. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 21 stycznia 2003 r., III CZ 153/02, OSNC 2004, nr 4, poz. 60, z dnia 24 lipca 2008 r., IV CZ 53/08, nie publ. i z dnia 3 czerwca 2009 r., IV CSK 107/09, niepubl.). Taka szczególna sytuacja wystąpiła w rozpoznawanej sprawie, gdyż uczestnicy postępowania zaskarżyli skargą kasacyjną postanowienie Sądu Okręgowego w całości, podważając zastosowany w nim sposób zniesienia współwłasności. Ocena dopuszczalności tej skargi powinna zatem zostać dokonana przy uwzględnieniu powyższego wskazania. Tymczasem Sąd Okręgowy w swoich rozważaniach kwestię te całkowicie pominął, ograniczając się do weryfikacji wskazanej przez skarżących wartości przedmiotu zaskarżenia przez pryzmat wartości przysługujących im udziałów i to z pominięciem wartości gruntu. Ocena taka jak trafnie podnieśli skarżący narusza przepisy wskazane w zażaleniu. Wprawdzie w zażaleniu omyłkowo wskazano, jako naruszony, art. 2 k.p.c., który w sprawie nie ma zastosowania, jednakże jak wynika z uzasadnienia tego zarzutu skarżący w istocie wytknęli wadliwe zastosowanie\n',
 'na zbliżający-się orszak. Ta wieść wielkie zrobiła wrazenie na konfederatach, bo wszystkim znana była nieskalana cnota i gorące patryotyczne uczucimjakie cechowały Hetmana Wielkiego i Kasztelana Krakowskiego, Klemensa Branickiego. .dą z katolikami, nie ma z nimi rozejmu, kto pragnił onosi do Norddeutsche zlllgj. Ztg., że 0k0 miasta Konstancyi już burmistrza, (nauczycielek chłopi) wzyivaj`ą Starokatolickiego księdza H0 scaimaiiiia, chi-zcą u niego dzieci i biorą śluby, nawet księża katoliccy tak pisze dalej *z* Niemiec -~ a. \'cliylają już głowy, szepcąącd\' księży starokitolickich: i my nrzvidziarrzy, sko sprawa starokatohizjzmu na. pewnych stanie N\' gach. Tak sobie liberali pochlebizja. i w :Tacul swoim widzą już, że wszystkich katolików odetWł od Rzymu i Ojca św. Nam się zdaje, że grubi się omylą. -- Że nie tak łatwo będzie można katolikól niemieckich poskromić, jak to sobie liberii tuszą, pokazuje się z gazety ivarcyliberalnéj Na\' tional Ztg. Gazeta tą wydaje już krzyk rozpłl\' czy i widząc, że z katolikami o zgodzie mowi być nie może, wzywa wszystkie stronnictwa, abi przy wyborach połączyły się i by odeprzeć k8\' tolików i przeprowadzić swych posłów. Gazeli ta mniej więcej_ tak pisze: Rzymskie panowanie: to jest nieomylnego Papieża, pogodzić nie możni, z państwem niemieckiem. Gdzie katolicyzm: czyli, jak go zowie, ultramontanizm, jako rycęf\' w przyłbicy swéj się ukaże, tam ujrzysz odwie\' cznego wroga Niemiec. On to w związku z Francyą pragnie rozbić jedność niemiecką. -c Cuda Najświętszej Panny Maryi, Najsłodsze serce, Jezus, pielgrzymki Francuzów, poddanie się Orle\' anów starszej linii Burbonów, monarchia, _dll której dążą we Francyi to są nadzieje nie\' micckich ultramontanów. Jeżeli się przy nowyöłl wyborach wzmoże centrum w sejmie, gdzie za\' siadają katoliccy poslowie, to nadzieje katolików urosną a kogut galicki, to jest Francuzi, nabie\' rze większej siły do lotu. Dla tego precz z ugo\' wolności i szczęścia Niemiec, niech .stawa pod jedną chorągwią do boju przeciw katolikom Tak więc przedział i przepaść między rządem a liberałami z jednej strony, a katolikami z drugiej, coraz więcej się otwiera, dwa obozy w Niem\' czech coraz wyraźniej staivają przeciwko sobiei a winni temn liberali i jiisina ich, bo zamiast godzić, waśnią, zamiast nawoływać do zgody i umiarkowania tych, co dzisiaj stoją u ster" rządu, szczują i pchają do coraz większego prze\' działu i przepaści. Francya. Monarchiści nie na żarty zaj\' bierają się do przywrocenia tronu we Francyk Prezes ministrów ks._Broglie będąc w Lyoniöi wyrzekł, że rząd dzisiejszy wszelkich użyje śro\' dków, aby wytępić robią zawichrzeiiia w kraju, co prawią o wolności ludów, o dobru Francyi, a ivłasne cele mają na oku, co chcą ulżyć jarzmu, które lud gniecie a własne pragną napełnić kieszenie. Takich ra\' dyknłów, socyalistóiv, internacyonałów, komu: nistów, co pod chorągwią_ czerwonej republiki występują, chce rząd dzisiejszy francuzki wytępić, i to za pomocą praw, jakie istnieją, a gdyby teh pokazały się niewystarczającemi, to rząd, jak ks. Broglie się wyraził, postara się w Zgromadzeniu iiarodowom, by nowe zostaly uchwalonemówienie to naczelnika ministrów pokazuje wyraźnie, że rząd ma zamiar osadzić na tronie króla, który będzie najlepszym środkiem do wy\' stąpienia owych burzycieli kraju. Zdaje się, że sprawa przywrócenia monarchii będzie oddaną\n',
 'JĘZYK POLSKl XXV. 4, Zapiski bibliograficzne Jerzy Samuel B a n d t k i e. \\\\\\\\Viadomości posiłko wego -m; tu dwa grz by w barszcz o języku polskim w Śląsku i o polskich I t. p. Kie dziwią na owe czasy znaczne Slązakach (1821). Z pierwodruku wydal, nieścisłości w uwagach o wymowie, gdzie przedmową i przypisami opatrzyl Bole- nadto drobny ale rażący b)ąd druku (s. 33): slaw Olszewicz. vVroclaw, sklad wksię- przedan zam. przeddu \'sprzedał\', czego garniach >Czytelnika«, 1945. Mala 8-ka, niestety i wydawca nie poprawiI, choć to str. 44 Odbito w niewielkiej ilOści egzem- takie prosteplarzy w Drukarni Uniw. JagiellOllskiego. Z calej rozprawki Bandtkie wychodzi vViadomości to ciekawe choćby tym, że jako pierwszy gruntow nauko vy obrońpochodzą z przedhistorycznej niemal epoki ca tak rdzennej polskości śląskiej mowy, lingwistyki. Nie wymieuiłem ich w pracy jak i jej na tym o szarze w stosunku do Dialekty polskie Śląska (1909) której niemczyzny pierwotności. 2. wydanie (na razie 1. części) wyszlo Wydawcy należy się wdzięcz\'ność i za w Pol. Akademii Umiej. w r. 1939 -, jako wydobycie z niepamięci tej rqzprawki i zapierwszego autora piszącego o tym przed- sumienne wartościowe objaśnienia. K. N. miocie wymieniając Roberta Fiedlera z r. 1944; bo Bandtkie nie wydal swej pracy osobno utonęła w poznańskiej Mrówce. Tymczasem Bandtkie to i owo przynosi, mianowicie ówczesny zasięg polszczyzny, dalszy niż za naszych czasów, i trochę wyrazów. Te ostatnie daje bądź jako ich spis, bądź w rozmowie kilku osób, skomponowanej z wyrazów autentycznie przez siebie elyszanych w polskich jeszcze wtedy stronach »okolo Laskowic i }\\\\\\\\finekowa 1inkowic] w księstwie brzeskim, w powiecie\' oławskim i okolo Przycowa w powiecie bierutowskim (Bernstadt)«. »A wy co niesiecie (<<pyta Anna, na co Katarzyna: »Kwaśne jarzągi i inne rzeczy, którechem w mieście nakupiła dla kramarza<. »Ksiądz pastor: A kiedy będzie strząd córy waszej z Jurgiem ? Anna: Niezadlugo, może w drugim tygodniu, a wesele po opowiedziach«. Kwaśne objaśnia B. to \'ocet\', arzągi to \'śledzie\', strząd- \'zaręczyny\' opowiedzi \'zapowiądzi\', a my dodamy, że żadnego z tycH wyrazów nie ma w Słowniku gwar polskich Karlowicza, który na to źródlo me zwróciI uwagi; jarzc{gi to dawno przystosowane do polskiego systemu glosowego niemieckie Hdringe. ,Mniej pewna jest forma którechem: normalnie dla Śląza\\\\\\\\a wystarcza którech, gdzie szczątek dawnego aorystu -ch zastępuje ogólnie polską resztkę slowa Sprawozdania z Czynności i Posiedzeil Polski.ej Akademii Umiejętności. Tom XLV, nr zbiorowy: wrzesień 1939grudzień 1944. Cena 20 zł. Wyjątkowy ten numer w dziale posiedzeń przynosi tylko sprawozdania Komisji językow3j (i trochę Komisji .historii literatury rdskiej)j w czasie okupacji niemieckiej Jdbyla ona w Krakowie 16 (oczywiście tajnych) posiedzeń, na których 11 lingwiJtów przedstawilo 18 referatów. Niektóre z :]ich mają tu obszerniejsze streszczenia, miauo vicie: St. U r b a ń c z y k a >Dwa przyczynki do znajomości polskich deminutiwów« (wlaściwie jeden, o przyrostkach -m\'tka, -eńki, np. mateł\'tka, maleńki, literackie zlotniczeńko, pochodzenia niewątpliwie ruskiego j drugi: "Geneza miękkich spólglosek ś, ź, ć w spieszczemach typu Staś, nózia, malusi«, rzecz jedna z najznamienniejszych dla systemu polskich miękkich, zbyt byl dlugi, tak że jest z niego tylko lO-wierszowa\n',
 'środowiska jest właściwa organizacja pracy i stosunków w zakładach pracy, zabezpieczenie potrzeb ekonomicznych i stworzenie warunków i urządzeń organizujących czas wolny od pracy. Elementy ładu i organizacji umożliwiają szybsze wrastanie przybyszów w nowe środowisko, sprzyjają powstawaniu nowych więzi społecznych i kształtowaniu nowych wartościowych postaw społecznych. Organizacja życia społecznego jest niezwykle ważnym elementem wychowawczym w stosunku do młodych robotników przybyszów i młodzieży miasta. Siły biologiczne i psychiczne młodzieży domagają się ujścia dla swej aktywności i sprawą wielkiej wagi jest właściwe jej ukierunkowanie. Jedną z ważniejszych przyczyn powstania zjawisk społecznie szkodliwych zarówno w Nowej Hucie jak i w innych szybko uprzemysławianych ośrodkach był niedostatek urządzeń organizujących czas wolny od pracy. Ażeby zapobiec tym skutkom na naszym terenie należy zadbać w maksymalnej mierze o stworzenie warunków dla właściwej ekspansji kulturalnej przybyszów, o skierowanie ich zainteresowań i energii na tory najbardziej wartościowego kulturalnie spędzania czasu- Przede wszystkim należy udostępnić robotnikom korzystanie z dóbr kulturalnych zarówno przez zainteresowanie zakładów pracy tą dziedziną życia pracowników, jak też przez rozbudowę istniejących i tworzenie nowych urządzeń kulturalnych w mieście. Właściwie prowadzona akcja umasowienia kultury, obejmująca czytelnictwo, radio, kino, teatr, odczyty, imprezy rozrywkowe, sportowe i inne powinna nie tylko zapewnić ludziom interesujące i wartościowe spędzenie czasu, powinna prowadzić do wytworzenia więzi społecznych w nowym środowisku, wychowywać świadomą postawę społeczną, umoralniać i upolityczniać. Rzeczą wielkiej wagi obok zaspokojenia odczuwanych potrzeb kulturalnych jest nadawanie im Właściwego kierunku, przede wszystkim zaś rozszerzanie odczuwanych i wyrabianie nowych potrzeb kulturalnych. Potrzeby te nie mogą być zaspokajane w sposób mechaniczny z pominięciem istniejących aktualnie zainteresowań robotników. Do rozwiązania tych problemów można przystąpić wyłącznie w oparciu o metodologiczne, naukowe zbadanie struktury społecznej załóg robotniczych, poziomu i zakresu ich zainteresowań i potrzeb kulturalnych oraz poznanie warunków dla ich zaspokojenia i aktywizacji. Na Krajowej Naradzie Działaczy Kulturalno- Ośw.atowych w grudniu 1958 roku członek Komitetu Centralnego P.Z .P .R Jerzy Morawski w referacie pt. „O szybszy rozwój socjalistycznej kultury mas pracujących, o wszechstronny i postępowy rozwój człowieka w socjalizmie" wysoko podniósł wagę badań naukowych dla praktycznych rozwiązań polityki kulturalnej: „Jeżeli chcemy, aby polityka wyboru kulturalnego nie trafiła w próżnię, trzeba ją oprzeć na naukowych podstawach znajomości potrzeb odbiorcy, jego postawy wobec kultury, przeobrażeń zachodzących w tej postawie, wpływu różnorodnych procesów, jak industrializacji, urbanistyki na ukształtowanie się tych potrzeb". . Praktycy czekają niecierpliwie na pomoc nauki, na pomoc socjologów, ale spodziewają się oni również, że nauka podejmie najicażniejsze problemy z punktu widzenia ich hierarchii i wagi społecznej". * Z inicjatywą badań socjologicznych w Płocku wystąpiła Komisja Badań nad Powstaniem i Rozwojem Płocka Towarzystwa Naukowego Płockego prowadząca od 6 lat szeroko zakrojone prace z zakresu 12 różnych dyscyplin naukowych w powiązaniu z Instytutami i Zakładami Naukowymi Polskiej Akademii Nauk Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Łódzkiego i innych wyższych uczelni. W wykonaniu planu pracy Komisji na rok 1960 przewidującego między innymi rozpoczęcie badań socjologicznych ustalono temat i zakres badań, ograniczając je do jednego ważnego odcinka życia społecznego aktualnych zainteresowań i potrzeb kulturalnych robotników płockich. Niezwykle istotnym dla zaplanowanych badań było uchwycenie momentu, w którym stosunki społeczne miasta znajdowały się jeszcze w stanie stabilności, w\n',
 'z Sokolik W gub. Kiel. 170 osób z przew. Wł. Godlewskim, z Ustjewa na Podlasiu soo osob z przew. l-\' Mielanczukiem. *Ze szkolnictwa. W dniu wczorajszym nadszedł do Częstochowy z arszawskiego T0warzystwa pomocy naukowych l urządzen szkolnych tran ort ławek typu „Urania 11", oraz ob ita kolekcja najnowszych s ecjalnie dostosowanych plomocy na owych przeznaczonych n łwmirwa\' anonima.: -imo o żeńskim . Golczewskiej-Ghrzanoweiciej. Elasa ta _w roku bieżącym pomieszczone zostanie w jednej z największych sal gmachu szkolnego w celu zapewnienia dzieciom jaknajlepszyoh warunków, potrzebn ch do recjonelnego rozwoju władz uohowyoh i ñz cznych. Kierownictwo klasy najmiotšzej. iktorą szlälolła słušgiłie oa o e szc ą ie owi gda, ze dobre oczątki stanowią powazną podwaliną nisz o umysłowego rozwoju ucznia obe mie zamiłowaniu l gruntownie speoyalizowana w swynl zawodzie, naucz ciałka-wychowawczyni, !ryby- łàišo panna Cecy o Pachowski?: ieob" rwogmlfñüei, haremu &dla; pielgrzymki przybywajijce na uroczystość poświęcenia Stacji Męki\' Pańskiej miały utrudnione przejście z dworca kolei H.-K. i odwrotnie. Obeenie przybywa nowy kwiatek? tego-redzaju. Oto po lewej stronie ul. i\'l`eatrahiej, idąc od ul. Jasnogórskiej wykopano olbrzymi rów, stanowiący wieczorem kapitalną pułapkę na przechodniów. Nie dalej jak wczoraj przechodzący wspomnianą ulica, dr. Rejman Wpadl do tego ro\\\\\\\\v_u i (lzięki tylko szczęśliwemu przypadkowi nie poiiińsł p0ważniejszego szwanku. Natychmiastowem usunięciem wspomnianej pułapki winne się zająć odnośne wladze nie czekając groźniejszych następstw niedbalstwa., Wyścigi cykiisléw. W niedzielę 14 b. ni. popoludniu przy ul. Szkolnej Nr. 17 na plac-n p. Kurasiewicza odbędą się drugie w tyni sezonie torowe wyścigi urządzano staraniem sekcji kolarskiej przy towarzystwie śpiewaczem „Lutnie". Zabawa na Częstochoriance. Dziś w sobotę 6b. m.w sali teatralnej towarzystwzi Muzyczno-Teatralnego na Częstochowiance odbędzie się zabawa taneczna. Początek o godz. 9 wiecz. Bilety wejścia dla wprowadzonych gości po kop. 30 od pań i kop. 50 0d panow. Zs ginionl. 0d poniedziałku zaginęła bez v.ieści 15-letnia Marjanna Zima przybyła do Częstochowy na Jasno, Górę z kompanją z Czeladzi pod Sosnowcem. Zaginiona ubrana, była w czarną sukienkę, w chusteczkę tegoz koloru oraz perkalową „jasną bluzkę. Jest ona blondynką, włosy miala obcięte krótko. Ktoby coś wiedział o zaginionej niechaj zawiadomi redakcję naszego „Goncn Częstoch“: Olbrzymia kradzież na o kolet. Częstochowskie władze olicyjne ały następujące zawie. omienie. \'am-ieszknły w Żytomierzu, rzy ul. Małej Wilskiej nr. 2 radca s anu JairDurylin, wyjeżdżając z Zytomierza oddał rzeczy na bagaz. Po prz-yjeździe do \'Essentuków D, odebrał rzeczy za pośrednictwem właściciela lotniska „Kry1nowo“ K. Stacewicza, przyczem uszkodzeń w opakowaniu nie zauwazył. Gdy jednak rozpakowane skrzynię, znalezioiüimfuterał od bransolet oraz szkoiułkę od bizutcrji na wierzchu, podczas gdy umieszczoną ona byłu na dnie w specjalnej puszce zelaznej. Po wypakowaniu bagazu zauwazono brak: 1) bransolety złotej łańcuszkowej z 2 złotemi brelokami i ruchomym zameczkiem z mono amem „E. D.“, wartości 100 rb. 2) ransolety złotej, obrączkowej wysadzanej brylantami, wartości 200 rb. 3) złotej broszki imibijącej póiksięzyc, z 20 br autami, wartości 200 rb. 4) złotej roszkl z 5 topazami, we ści 25 rb. 5) pier- Ści l: bryhànàšmi z, nalšładeną złotą zą,w ścierne \'rsoionkn z brylantami z nelzłäg złotą w kształcie litery „S”, wartości 60 rb. 7) złotego pierścionka z rubinami\n',
 '3-40-3-50 OGŁOSZENIA (Za tę rubrykę Redakcya nie bierze odpowiedzialności). Zamknięcia rachunków i bilanse Spółek oszczędności i pożyczek za rok 1901. Kościelniki. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 157. Stan czynny: K 15175-14. Stan bierny: K 1470902. Czysty zysk: K 466 12. Stan udziałów: K 1231. Fundusz rezerwowy: X 158. Obrót kasowy: K 40932-54. Ks. Ignacy Białek m. p. Wincenty Stacliwia. m. p. Bratkowice. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 105. Stan czynny: K 9293-31. Stan bierny: K 9020-67. Czysty zysk: K 272-64. Stan udziiłów: K 459. Fundusz rezerwowy: K 107. Obrót kasowy: K 22414 55. (od 14. kwietnia do 31. grudnia 19 O) Piotr Zając m. p., Jan Urban m. p. Kalinów. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 91. Stan czynny: K 13634-27. Stan bierny: K 13375-74. Czysty zysk: K 258 53. Stan udziałów: K 430. Fundusz rezerwowy: K 91. Obrót kasowy: K 35817-98. Huppenthal m. p., Tesch m. p. Gawłuszowice. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 544. Stan czyni y: K 13399508. Stan bierny: K 132198-77. Czysty zysk: K 1796-31. Stan udziałów: K 4784. Fmdusz rezerwowy: K 3231- 43. Obrót kasowy: K 308380-43. Wkładek oszczędności: K 124183-34. Ks. Dy. A. Kopyciński UI;. p., Michał Sikora m. p. Bieńkówka. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 200. Stan czynny: X 28569-86. Stan bierny: K 28398-69, Czysty zysk: K 171-17. Stan udziałów: K 670. Fundusz rezerwowy: K 411-49. Obrót kasowy: K 72462-74. Ks. Jarzyna m. p., Marcin Gacur m. p. Stupnica. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 194. Stan czynny: K 18236-65. Stan bierny: K 1799964. Czysty zysk: K 237101. Stan udziałów: K 1586. Fundusz rezerwowy: K 526- 54. Obrót kasowy: K 5729244. Uahlik m. p. Łętownią. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość ezłonków 103. Stan czynny: K 7094-26. Stan bierny: K 6838 76. Czysty zysk: K 25550. Stan udziałów: K 533. Fundusz rezerwowy: K 103. Obrót kasowy: 1706576. Maryan Kempner m. p., T. PolarczYk m. p. Wielowieś. Spółka oszczędności i pożyczek. Ilość członków 253. Stan czynny: K 47820-46. Stan bierny: K 47212-67. Czysty zysk: K 607-79. Stin udziałów: K 201220. Fmdusz rezerwowy: K 777 -74. Obrót kasowy: K 120998-21 Ks. Władysław Ciechanowski m. p., Waleryan Wtyk m. p. 114 Popełniający kurs rolniczy = = = w Zakliczynie nad Dunajcelll ma do sprzedania własnej produHcyi nowy ptnncH owsa bardzo plenny wczesny. Udaje się na każdej glebie. (5_6) Korzec 16 K. loco Zakliczyn. W Chorośniey jaja wylęgowe Kacze Peking, białe, po 30 hal. za sztukę; Kurze Kuropatwiaki, białe włoskie i czarne Laughany, po 20 h. za sztukę; Indycze, czarne, po 40 h. za sztukę. (5-7) am do sprzedania zaraz trzy cetnary metr. śliwek suszonych w bardzo dobrym gatunku po cenie 20 koi. 50 h. z dostawą do stacyi Nowy Sącz. Na ŻĄdanie posyłam próbkę, is: Franciszek Woj s, członek Kółka rolno w Jelny op. Zbyszyce via Nowy Sącz. Ajencya chrześcijańsHa leona Schillera w KRAKOWIE Reprezenuye słynne uczciwe :firmy fr. )V Jalicza i Sp. w jjudapeszcie W I N A w CB ers ki6 białe i czelWone od złr. 24 " " za 100 litrów.-\n',
 '256§1 kk II) w dniu 4 maja 2012 r. w (...)przy ul. (...)znieważył funkcjonariuszy Policji: mł. asp. S. W.i sierż. P. K.podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych w ten sposób, że kierował pod ich adresem słowa wulgarne i powszechnie uznane za obelżywe, to jest o czyn z art. 226§1 k.k. Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VII Wydział Karny w (...)wyrokiem z dnia 18 lutego 2013 r. w sprawie o sygn. VIII K 392/12: I. Oskarżonego D. P. uznał za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie I) i za to na podstawie art. 256 1 kk w zw. z art. 34§1 i 2 kk i art. 35§1 kk wymierzył mu karę 8 (ośmiu) miesięcy ograniczenia wolności polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 (czterdziestu) godzin w stosunku miesięcznym, II. W zakresie czynu opisanego w punkcie II) oskarżonego uznał za winnego tego, że w dniu 4 maja 2012 r. około godziny 22.45 w (...)przy ul. (...), znajdując się pod wpływem alkoholu, zakłócił porządek publiczny wykrzykując słowa wulgarne, który to czyn stanowi wykroczenia z art. 51§2 k.w. i z art. 141 k.w., i za to na podstawie art. 51§2 k.w. w zw. z art. 9§1 k.w. w zw. z art. 20§1 i 2 k.w. i art. 21§1 k.w. wymierzył mu karę 1 (jednego) miesiąca ograniczenia wolności polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 (czterdziestu) godzin w stosunku miesięcznym, III. Na podstawie art. 63§1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego w punkcie I) kary ograniczenia wolności zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniach 4 i 5 maja 2012 r., przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dniom kary ograniczenia wolności, IV. Na podstawie art. 72§1 pkt 5 k.k. w zw. z art. 36§2 k.k. zobowiązał oskarżonego do powstrzymania się od nadużywania alkoholu, V. Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 210,00 (dwustu dziesięciu) złotych tytułem opłaty i obciążył go pozostałymi kosztami sądowymi w kwocie 2.872,55 (dwóch tysięcy ośmiuset siedemdziesięciu dwóch złotych pięćdziesięciu pięciu groszy) złotych. Powyższy wyrok, na mocy art. 444 k.p.k. i art. 425§1-3 k.p.k., zaskarżył w całości obrońca oskarżonego. Wyrokowi temu na podstawie art. 427§2 k.p.k. i art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. zarzucił: I. Obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie: 1) art. 4 k.p.k. w zw. z art. art. 7 k.p.k. i art. 167 k.p.k. poprzez uznanie za wiarygodne zeznań funkcjonariuszy Policji pomimo tego, że zawierają one istotne sprzeczności i niespójności oraz odmówienie wiarygodności zeznaniom świadków zawnioskowanym przez obronę wbrew temu, że są one spójne i polegają na prawdzie; poprzez oparcie się przez Sąd na opinii biegłej z zakresu językoznawstwa pomimo jej licznych mankamentów i nie powołanie z urzędu opinii innego biegłego w sytuacji, gdy z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika niejednoznaczność społecznych konotacji słów rzekomo wypowiedzianych przez oskarżonego; poprzez całkowite pominięcie wyjaśnień oskarżonego odnośnie jego światopoglądu pomimo tego, że oskarżony wskazywał, że daleki jest od poglądów rasistowskich czy faszystowskich, 2) art. 424§2 k.p.k.\n',
 'na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 29 stycznia 2013r. sygn. akt II C 1371/12 1. oddala apelację; 2. zasądza od (...) Spółki jawnej w J. na rzecz Miasta Ł. Urzędu Miasta Ł. kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Sygn. akt I ACa 464/13 UZASADNIENIE ------------ Wyrokiem z dnia 29 stycznia 2013 roku Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie z powództwa Miasta Ł. Urzędu Miasta Ł. przeciwko (...) Spółce Jawnej w J. o zapłatę: 1. zasądził od (...) Spółki Jawnej w J. na rzecz Miasta Ł. Urzędu Miasta Ł. kwotę 168.006,20 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 1 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty; 2. oddalił powództwo w pozostałej części; 3. zasądził od (...) Spółki Jawnej w J. na rzecz Miasta Ł. Urzędu Miasta Ł. kwotę 12.001 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu Sąd Okręgowy wskazał, że pozwana (...) Spółka Jawna w J. jest użytkownikiem wieczystym nieruchomości gruntowej położonej w Ł. przy ul. (...), zabudowanej budynkiem stanowiącym odrębną nieruchomość, składającej się z działek gruntu oznaczonych numerami (...) w obrębie(...), o łącznej powierzchni 19.568 m2, oraz działki gruntu numer (...), o powierzchni 3.851 m dla której w Sądzie Rejonowym dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi XVI Wydziale Ksiąg Wieczystych prowadzona jest księga wieczysta nr (...). Właścicielem przedmiotowej nieruchomości jest Gmina Ł.. Użytkownikami wieczystymi tych gruntów, od 1999 r. byli E. Ł., M. Ł. (1), M. Ł. (2) i K. Ł., we wspólności łącznej, jako wspólnicy spółki cywilnej, działającej pod firmą Zakłady (...) s.c. Ł. E., Ł. M. (1), Ł. M. (2), Ł. K., z siedzibą w J.. Postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi z dnia 29 marca 2002 r. dokonano wpisu do KRS Rejestru Przedsiębiorców, za numerem (...), spółki jawnej (...) E. Ł., M. Ł. (1), K. Ł., (...) Spółka Jawna z siedziba w J., powstałej w wyniku przekształcenia w trybie 26 4 k.s.h. ze spółki cywilnej pod firmą Zakład (...) E. Ł., M. Ł. (1), K. Ł., M. Ł. (2), na podstawie umowy spółki jawnej zawartej w dniu 21 grudnia 2001r. W dniu 19 kwietnia 2002 r. wpisano do KRS zmianę nazwy spółki jawnej na (...) Spółka Jawna. Pismami z dnia 20 grudnia 2004r. Prezydent Miasta Ł., wypowiedział użytkownikowi wieczystemu S.C. (...) Ł. E., M., M., K. dotychczasową wysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowych nieruchomości i, zgodnie z wyceną gruntów rzeczoznawcy majątkowego, zaproponował ustalenie nowej opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowego gruntu, obowiązującej od dnia 1 stycznia 2005 r., płatnej do 31 marca każdego roku, na kwotę łączną 168.006,20 zł. netto. Na wskazaną opłatę za użytkowanie wieczyste gruntu położonego w Ł. przy ul. (...) złożyła się opłata za działki nr (...) o łącznej powierzchni 19.568 m w kwocie 133.626,00 zł. netto, a także opłata za część gruntu działki nr (...) w kwocie 26.154,40 zł. netto, oraz opłata za część gruntu działki nr (...) HA, zabudowanej budynkiem wpisanym do rejestru zabytków, w kwocie 16.451,60 zł. netto, która podlegała 50% bonifikacie z uwagi\n',
 'mial na sob;e zwini t lin lecz poszedl nie uwj zany, wolno, trz\'ymaj c si tylko podwójnej liny, przewieszonej na p tli. Wkrótce znikl za przewieszk i byl z wieszony moie nie wi cei, niz cztery metry powyzej stoj cych na przel czce. ale zanadto na prawo, gdy nagle p kl pierscieñ w miejscu, gdzie byla przewleczon Koniec pierscienia leta,} juz na pochylonej plycie, wi c w mgnieniu oka zeslizn la si Una i nieszez sliwy Wachter spad w przepasé 250 metrõw gl bok Mozna wyobrazie sobie wrazenie prof. K. który bezsilnie patrzyl z góry na lec cego w przepasé, trzy razy si odbil 0 skal i spadl na 8nie J ak InoZna bylo najszybciej, doszh wszyscy towarzysze do. ciala nieboszczyka, poczy-. Kronika 1 wowska. (Smiertelne popawajllcego na glazle w posrodku dluglego 1 k 1 ) W . stromego j zyka sniegu. Glowa byJa strzaska- rzenie. -... Zgromadzenle 0 eJarzy. czora) na, czlonki poszarpane. zdarzyl si w domu p. Kahanów okropny wy- JesZC7.6 te o sarnego dnia dano znae 0 padek. Sluz ca Paulina Drozd ob]ala si spiwypadku wladzom, na drugi dzien okolo po rytusem, grzej e. mlek? na maszy ee splry uludnia zostal:y zwloki nieszcz sJi\\\\\\\\Vego zniesione sowej. W jedne) chwIlI stan la. bledna dZle b k. wczyna w plomieniach. Na krzyk plon ce) nad jezioro Szczyr s Ie. wbiegla do kuchni pani domn, ale przerazona Ze Zwierzynca pisz naln: W skutek okropnym widokiem uciekJa z krzykiem do kopania kanalu, do którego ma byé wpusz- pokoju. czona Rudawa, wyschly wszystkie studnie w Dopiero kiedy w calvIn domu wszcz,\\\\\\\\t Sl gnlinie Zwierzyniec! Mozeby starostwo przy- rwetes przybiegly slugi i lokaje z kamienicyszlo w pomoc miaszkancom pozbawionym Nikt j dnak na tyla nie. byl przytomnym, by nagle wody do picia? natychmia\'3t ratowa nleszcz shw Plon c istn zyw pochodnu sprowadzono na dól. Hajdamacy pr ciw Sienkiewiczow Po drodze sciekal plon cy \'3pirytus i zapalal Wie:lenska "Zeit" donosl, Zfj ruscy studencl, chodniki na schodach. l a podwórzu pocz to którzy brali udzial w strajku glodowym, za- oblewaé nieszcz sn dziewczyn wod i w ten skarzyli Henryka Sienkiewicza 0 obraz hono- sposób zgaszono plonBtce su nie. Po eh ili ru z powodu jego odpowiedzi Björnsonowi. zjawila si stacja ratunkowa 1 Odwlozla \\\\\\\\U l1e- Proces ma si odbyé przed wiedenskim s raj c do szpitala. J.e t ona na c l m clele dem przysi glych. Sienkiewicza zast powaé poparzona, a stan JeJ est beznadZ1e)nyb dzie profesor krakowskiego uniwersytetu dr. Rosenblatt. Do wiadomosci 0 tym procesie Z ro adzenie kol jarzy zwolaJi wozoraj lwowskie 810wo polskie" dopisuje nast pu- socyah cI pod olem nl bem eelem zaprotej cy kome tarz: "Najwi kszy nieprzyj ciel ru. towanla przecl"!, ostatnlm awansom na koI sinów nie mógl im podsun é zdradbwszego )ach w dyrekcYl lwow kiej. W zgromad enlU pomyslu, niz wytoczenie procesu. Sienkiewiczowi. Boé dzi ki ternu proeesowi b dzie mozna na podstawie dokumentów, oraz zeznan zaprzysi zonyeh swiadków wYJlustrowae, jak lagodnie wladze wj zienne lwowskie obchodzily si z aresztowanYlni, i jak dalece mijaty si z\n',
 'inny sposób narusza jego interesy. W ocenie sądu żadna z podstaw uchylenia zaskarżonych uchwał nie została przez powoda w tej sprawie wykazana. Jak wskazał sąd okręgowy, art. 20 u.w.l. nakłada na zarząd wspólnot (lub zarządcę powołanego w trybie art. 18 u.w.l.) obowiązek zgodnego prawem prowadzenia rachunkowości wspólnoty, zobowiązując zarząd do prowadzenia pozaksięgowej ewidencji finansowej kosztów, zaliczek uiszczanych przez właścicieli na ich pokrycie oraz rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej. Rozliczenia takie przedstawiane są najczęściej przy okazji sporządzania sprawozdania z zarządu za dany rok. Częścią składową takiego sprawozdania jest bowiem sprawozdanie finansowe wspólnoty. Jak podkreślił sąd okręgowy, sprawozdanie finansowe wspólnoty zawiera koszty poniesione przez wspólnotę jako całość a nie koszty ponoszone przez członków wspólnoty jako właścicieli odrębnych lokali. Sprawozdanie z zarządu nieruchomością musi zatem odzwierciedlać stan faktyczny, jaki wytworzył się na skutek dokonania określonych rozliczeń. W szczególności sprawozdanie finansowe za dany rok obrachunkowy to relacja z tego, ile środków finansowych w danym roku wpłynęło na konto wspólnoty, ile środków wydatkowano, ile środków zostało do dyspozycji wspólnoty. Sprawozdanie nie nakłada na wspólnotę ani na poszczególnych jej członków żadnych obowiązków. W zaskarżonym przez powoda sprawozdaniu przedstawiono zestawienie przychodów (853.415,77 zł), kosztów, w tym kosztów utrzymania części wspólnej i kosztów mediów (łącznie 79.5581,70 zł), różnicę między przychodami i kosztami (57.831,70 zł), wpłaty na konto funduszu remontowego (29941,61 zł) oraz: należności, zobowiązania, stan konta, nadpłaty z rozliczenia kosztów. Dodatkowo załączono rozliczenie zaliczek i rozrachunków porównujące koniec roku 2009 i roku 2010 z podziałem na zarząd nieruchomością wspólną, rozliczenie kosztów utrzymania lokali, rozrachunki i środki pieniężne i fundusz remontowy. W pozycji II rozliczeniu kosztów utrzymania lokali wskazano ogólną wysokość wpłat zaliczek przez właścicieli i zapłacone koszty oraz różnicę miedzy tymi pozycjami. Oprócz sprawozdania finansowego sprawozdanie zarządcy Wspólnoty przedstawiało koszty utrzymania nieruchomości zatwierdzone w planie gospodarczym na rok 2010 w kwocie 530196,68 zł i koszty utrzymania nieruchomości faktycznie poniesione przez Wspólnotę w 2010 r. kwota 5158449,83 zł. Opisane również zostały czynności i działania podejmowane przez zarządcę przeglądy, modernizacje, interwencje, lokowanie wolnych środków. Dołączony został do sprawozdania plan gospodarczy na rok 2011 oraz realizacja planu gospodarczego za rok 2010. Sprawozdanie finansowe sporządzone zostało we właściwej formie, to jest zgodnie z zasadami i wzorem przyjętym przez pozwana wspólnotę. Właściciele lokali mieli możliwości zapoznania się z opisem i skutkami działań zarządcy. Do zawiadomienia o zebraniu dołączono bowiem zarówno sprawozdanie zarządcy, jak i sprawozdanie finansowe. Zestawienie kosztów i rozliczeń pozwala na weryfikację skutków finansowych działań podjętych przez zarząd w 2010 roku. Sprawozdanie podpisane zostało przez właściwe osoby, upoważnione do jego sporządzenia. Główny zarzut powoda w tej sprawie to przestawienie przez zarządcę sytuacji Wspólnoty jako dobrej i stabilnej, w szczególności podanie informacji o tym, że na kontach wspólnoty jest kwota ponad 214 tys. złotych. Jak wskazał sąd okręgowy, z materiału dowodowego wynika, że informacja ta była zgodna z prawdą. Powód zarzucał ponadto, iż w sprawozdaniu nie znalazły się informacje o zadłużeniu poszczególnych lokali. Jak wskazał sąd okręgowy jest to zarzut chybiony bowiem zarządca nie ma obowiązku umieszczania tego rodzaju zindywidualizowanych informacji w ogólnym sprawozdaniu finansowym. Sprawozdanie finansowe obrazuje poniesione koszty\n',
 'kwietniu. Gdyby czynność Wielkiej Brytanii dla utrzymania pokoju europejskiego, czynność rzeczywista, na pewnej gotowości obronnej oparta, była tak wielka jak jéj wstręt do wojny, jéj żądza pokoju, to ów paragraf mowy tronowej angielskiej zrobiłby potężniejsze wrażenie. Dziś Anglia zdobywa się tylko na życzenia dla pokoju, ale nie może się zdobyć na wolę, dla tego tak ona jak Europa z nią, mogą mieć tylko nadzieję pokoju, alo nigdy pewności. \\\\\\\\>F UDOMOŚCI B1EŻ\\\\\\\\CK MAJOWE. Dochody skarbowe. Ze szczegółowego sprawozdania o dochodach państwa zamieszczonego w V-m wydaniu Rocznika Ministeryum Skarbu, czerpiemy następujące szczegóły. Dochody stale z gubernij Królestwa Polskiego w roku 1872 były następujące: Zasadniczy podatek gruntowy dworski po 3,6 do 68,8 kop. z morga (obłożonych tą kategoryą podatków było 10,620,791 morgów). Dodatkowy podatek gruntowy dworski w stosunku 53&; nadto dwory płaciły w r. 1872 podymne wedle liczby budynków dworskich, zagród i domów po rub. 2 kop. 10 do rub. 6. Razem stałe podatki dworskie z całego Królestwa na rok 1872 oznaczone były ua rub. 3,124,979 kop. 72*. Zasadniczy podatek gruntowy z osad po 3* do 68 kop. z morga, (obłożonych podatkiem téj kategoryi było 487,105 sto** .**tm±xii&3aam -— -—morgów). Dodatkowy do niego w stosunku 50%. Podymne z osad wedle liczby budynków po ra. 1, 2 i 4. Daléj zasadniczy podatek gruntowy włościański po 3* do 68 kop. 7. morga (obłożonych podatkiem téj kategoryi było w r. 1872 7,560,677 morgów); dodatkowy do niego po 48%—50%. Podymne z zagród włościańskich, wedle liczby budynków po rub. 1, 2 i 4. Razem stale podatki włościańskie z całego Królestwa w r. 1872 oznaczone były ua rubli srebr. 3,533,164 kop. 67*. Nakoniec podatek podymny w miastach po 1{% od summy rub. 3,814,615, jako dochód z domów za r. 1872 wyliczonéj i po rub. 6 z budynków, osad i domów. Razem miejskie podatki stale z całego Królestwa oznaczone były do ściągnięcia na r. 1872 na summę rub. 772,985 kop. 84*. Z powyższych cyfr zestawiamy specyalnie następujące: Gruntów obłożonych podatkiem gruntowym w całym kraju w roku 1872 było: dworskich 10,626,791 morg., w osadach 487,105, włościańskich 7,500,677;raze.n 18,674,573 morgów. Podatków gruuto wych z gubernij Królestwa na rok 1872 do ściągnięcia oznaczono: dworskich rub. 3,124,979 kop. 72*, włościańskich rub. 3,533,164 k. 67*, miejskich rub. 772,985 kop. 84*; razem podatków gruntowych rub. 7,431,130 kop. 24* czyli ua morg opodatkowany (licząc w to i podymno z miast) wypada przecięciowo w Królestwie podatków stałych po 39,T kop. Dochody stale Królestwa Polskiego na rok 1861 budżetem skarbowym ogłoszone, oznaczono były jak następuje: podatki gruntowe rub. 1,851,863 kop. 22*, od mieszkań rub. 1,748,820 kop. 42*, podwyższone rub. 732,433 kop. 84*, osobisty rub. 50,000; razem dochody stałe rub. 4,383,117 k. 49*. W r. 1861 dochody stałe (opuszczając podatek osobisty) wynosiły rub. 4,333,117 kop. 49*, co ua tęż samą liczbę morgów rozłożone, dawało podatków stałych w przecięciu z morga po 22 kop. Do dochodów stałych skarbowych budżet w r. 1861 zaliczał nadto podatek osobisty 50,000 rub. Podatku tego w sprawozdaniu ministeryum z r. 1872 wprawdzie wcale już nie znajdujemy, ale w jego miejsce podatek stały, który w r. 1861\n',
 "k. akademii handlowej i nautycznej w Tryjeście, co do wykazania naukowego uzdolnienia wymaganego do ochotniczej służby jednorocznej, z óśmioklasowemi publicznemi lub prawem publiczności uposażonemi średniemi szkołami. 40. Obwieszczenie, którem się ogłasza wpis c. k. akademii handlowej we Lwowie do wykazu swojskich zakładów naukowych zrównanych pod względem ochotniczej służby jednorocznej z gimnazyami i szkołami rcalnemi. 41. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli na Bukowinie. 42. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dia oprocentowania takich budowli w Istryi. 43. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Karyntyi. 44-. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy ■/. dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Austryi powyżej Anizy. 45. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Austryi poniżej Anizy. 46.'Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Salcburgu. 47. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli na Śląsku. 48. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli w Styryi. 49. Rozporządzenie, którem w wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentjwą dla oprocentowania takich budowli w Tryjeście. 50. Rozporządzenie, którem W wykonaniu ustawy z dnia 8. lipca 1902, zawierającej przywileje dla budowli ze zdrowemi i taniemi mieszkaniami dla robotników, ustanawia się maksymalną stopę procentową dla oprocentowania takich budowli we Yorarlbergu. 39. Obwieszczenie Ministerstwa obrony krajowej z dnia 24. grudnia 1902, którem się ogłasza zrównanie handlowego oddziału c. k. akademii handlowej i nautycznej w Tryjeście, co do wykazania naukowego uzdolnienia wymaganego do ochotniczej służby jednorocznej, z ośmioklasowemi publicznemi lub prawem publiczności uposażonemi średniemi szkołami. Na zasadzie §. 25, ustępu drugiego ustawy wojskowej i w porozumieniu z interesowanemi Ministerstwami zalicza się handlowy oddział c. k. akademii handlowej i nautycznej w Tryjeście,,. co do wykazania naukowego uzdolnienia wymaganego do ochotniczej służby jednorocznej, do rzędu ośmioklasowych publicznych lub prawem publiczności uposażonych szkół średnich. Tym sposobem uzupełnia się załączka II b do ł. części przepisów wojskowych, ogłoszonych rozporządzeniem tego Ministerstwa z dnia 15. kwietnia 1889, Dz. u. p.\n",
 'od pewnego czasu swój stan zatrudnienia. Ponieważ Monopol Spirytusowy posiada jednak zapasy nietylko spirytusu surowego, ale też i w większych ilościach rektyfikowanego, a wartość tych zapasów sięga podobno aż 100 milj. zł., należy się obawiać, że kontyngenty przydziałowe ulegną w przyszłości znacznej redukcji. {■JHBBi^HinnBBH ZA PRZESŁANE 50 WIECZEK Z PUDEŁEK TUTEK (gtflz) AŁTESSE MOKKA PEŁNOWATKI WYDAJE FABRYKA SKÓRZANĄ PAPIEROŚNICĘ Komunalna Kasa Oszczędności m. Wilna podaje do wiadomości posiadaczy wkładów oszczędnościowych w Kasie, że w losowaniu, odbytem w dniu 1 października 1931 r. wygrane po 500 zł. każda, padły iw następujące numery: 707, 1081, 1211, 1345, 1379, 1381, 1384, 1415, 1419, 1530, 1589, 1601, 1689, 1803, 1931, 2069, 2272, 3327, 3441 i 3479. Jednocześnie podaje się do wiadomości osób pragnących brać udział w losowaniu w dn. 1 kwietnia 1932 r., że do tego losowania będą dopuszczone również książeczki, wydane przez K. K. O. m. Wilna do dnia 15 października 1931 r. (—) Józef Korolec Prezes Zarządu K. K. O. m. Wilna 1916 Rekordem techniki 1 wykwtntności są karty do gry syst. fabr. JPIATNIKA" Wyrób krajowy. 1464 ZAKOPANE jedyne w Polsce wysoko-gdrskie 800— 1000 m. UZDROWISKO i słynna stacja turystyczno sportowa posiadająca, najwspanialszą skocznię tor łyżwiarski, stadjon skjoringowy i konny, samochodowy, motocyklowy, boiska lekkoatletyczne, korty tennisowe, tory saneczkowe i t. p. Tereny turystyczne i krajobrazy w Tatrach pełne uroku. Naturalne cieplice i radioaktywne, kąpiele słoneczne, klimat alpejski. Leczenie schorzenia płuc i pokrewnych. Niskie ciśnienie, mała wilgotność, silna insolacja, czystość powietrza, rzadkie mgły, wielkie opady śnieżne, sprzyjają leczeniu MALARJI, A.NE- MJI, NEURASTENJL CHOROBY BASEDOWA i t. d. Lecznice, pensjonaty i hotele wyposażone w nowoczesne urządzenia, park, kawiarnie luksusowe, koncerty, kina, sale teatralne, biblioteki, wystawy, muzea i t. p. DLA RODZIN PROWADZĄCYCH WŁASNE GOSPODARSTWO DOMOWE TAKSA KLIMATYCZNA ZNIŻONA O 50 PROC Prospekty wysyła Zarząd Uzdrowiska Zakopane, Krupówki tel. 13-04. WSZYSCY DLA ODPOCZYNKU I PO ZDROWIE JEDZIEMY TYLKO DO ZAKOPANEGO. 101-4 POPIERAJCIE WYROBY KRAJOWE Ostatni Wyraz Technil*! MAGIEL ACNE z lO-cio letnią gwaranefą EMIL TREPTE Warszawa, Marszałkowska 147, Tel. 601-20. Wyrób ACME WRINGERS LTD., GLASGOW. S. E. SCOTLAND. dii cnocie eksperymentów ze zdrowiu! Nie dajcie się na nic innego, rzekomo równie dobrego, namówić* „O Ł Ł A." to marka wypróbowana w ciągu dziesiątków lat. 10 BRAK KONTROLI I ODPOWIEDNIEJ USTAWY Ustawa Przemysł, przewiduje koncesje wyłącznie na motory i oświetlenie, natomiast pozostawia całkowicie na uboczu szereg urządzeń elektrycznych jak: piorunochrony, małe, prywatne elektrownie przeznaczone dla najbliższego sąsiedztwa i użytku domowego,\' anteny do aparatów radjowych, aparaty elektro medyczne, lampy i t. d. Wszelkie te przedmioty i urządzenia pozbawione są jakiejkolwiek kontroli i zabezpieczenia przez Ustawę Przemysłową. Taki dowolny stan rzeczy powoduje szereg wypadków, niejednokrotnie śmiertelnych, jeżeli bowiem weźmiemy pod uwagę, że piorunochron źle i wadliwie zainstalowany zamiast korzyści może przynieść nieobliczalne szkody i niebezpieczeństwo, łatwo zrozumieć jakie w całej tej dziedzinie niezabezpieczonej ustawą i kontrolą mogą wynikać konsekwencje. Antena radjowa źle uziemiona, a stan taki jest dość pospolity, może jak to już miało miejsce— spowodować wypadek śmiertelny; domowa elektrownia pozostająca bez właściwej kontroli staje się wręcz nieobliczalnym niebezpieczeństwem; lampy i inne urządzenia włączane chwilowo do kontaktu, aparaty\n',
 'ska ·Stefania c. Jl;lliana, 23 Królik Władysław l. ·Wa.. lentego., 24·. Mierzejewska\' Czesława c. Feliksa, 25. PadowicI";. Zo.fia c. Stanisława, 26. .Wellin Maria c. Jana. Przewo.dni€zący Rady Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: .M. Rybickl 1114 UCHWALA RADY PAŃSTWA z dni4\' 11 lipca 1955 r nr 0/ 1056. W 10 rocznk~ Po.Iski- Ludowej za zasługi w pracyzawodoweJ w .dziedzinie· planowałliagospoda.rczeqo odzna.czeni zo.atają: KRZY\'2:EM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI l Bartnicki Marian \'I. Mariana, 2. Pieńkowskl Ro.muald s. Stanisława, 3. Szafran Paweł s. Izaaka. ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI po. raz II 4. Ko.rolewicz Michał s. Jana, 5. Róg Stanisław s. Franciszka, 6.. Suchan Jerzy s. Piotra. ZŁOTYM KRZYŻEM ~ASŁUGI 7. Adelis Zygmunt s. Jakuba, 8. Bolkowski Jerzy s. Anto; niego, 9. Brzeski Tadeusz s. Juliana, 10. Czepliński Jan s. Anto.niego., 11. Dankowski Henryk s. Józefa, 12. Dębski Edward s. Mieczysława, 13 Do.liński Józef s. Czesława, 14. Dwo.reckLDawId i Efroima, 15. Grąda~ygmunt s Jana, 16. Grzywicki !Caf(~l s. Hermana, 17 Iwaszkiewicz Edward s Jana 18 Klejer Stanisław s. Józefa, 19. Kubiak Józef s. Mateusza, 20. Łowiński Stefan s. Karola, 21. Makos Ro.bert s. Józefa, 22. Mroczek Sta- nlsław s. Jana, 23. Muszkiet Tadeusz\' s. Frunciszka, 24. Opas Wiesław s. Józefa, 25. Prawcl,zic Czesław s. Juliusza, 26. Sawieki Fr-anciszek .s. Franciszka, 27. Szymański Władysław s. Dy- mitra, 28. Wawro. Tadeusz s. Józefa, 29 Więzik Marian s. .Wojciecha, ;30. Wójcicki Jan s. Franciszka. SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI po taz II 31. Anto.siewicz Kazimierz s. Franciszka, 32. Baszyński Stefan l Jana, 33. Halwic Jerzy s. Ludwika, 34. Ko.zarze wski Jan l •. Fi!liksa, 35. Mayzel Jerzy s. Maurycego, 36. Michalski Marian s. Wojciećha, 37 Po.boży Jerzy s. H enryka. SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI 38. Adamczyk Andrzej s. No.rberta, 39. Andruszkiewicz PelIks I Miko.loija 40. Andrzejczyk Zdzisław s. Józefa, 4J. Anto.nlewicz Jan s. Franciszka, 42 Banasiewicz Kazimierz s. Stani- .ława, 43. Bem Kri\'ysztof s. Aleksandra,\' 44. Blrszczywkn Piotr •• SamuelA, 45. Biało.brzeski Stanisław s. Adama, 46. ·Bielański Zbigniew s. Jana, 47 .· Bielecki Czesław s. Nikodema; 48. C.r.·\' boI Stanisław s. Władysława. 49. Czerwiński lliołr s.Eugenj,~.. J. sza, 50\'. cryż Jan:\' s. Władysława, 51. Dawido.wicz Jans .:Wł..," dysława, 52, Defhich Kazimierz s Antobiego,\' 53. Ejmocki Wł...·· .· dysław s. Andrzeja, 54. Gawin Józef s. Franciszka, 55, Gawłow"ski Edward S\'. Kazimierza, 56. Gołębiowski Gabriel s. Gabriel., 57 Grabowski Stanisław s. Henryka. 58. Grossfeld Michał I. Hermana, 59. Grzybek Stefan s. Piotra, 60. Guzowski Janusz I.: Aleksandra, 61. Gwiażdziński Jerzy s. Tadeusza, 62. Gwizdak Ta" deusz s. Władysława 63 Ha ber Mieczysław s. Pjotra, 64. Hanulak Ludwik s. Pawła, 65 Hassa Józef s. Leona, 66. Hlawaty Aleksander s. Leo.na, 67. Ho.ffenbetg Mieczysław s. Jankiela, 68. Jakubo.wski Bronisław s. Władysława, 69. Jakubowski Ed"! ward s Tadeusza, 70 Kaczmarek Jan s. Kazimierza, 71. Kacż.. marek Witold s. Franciszka, 72 Kamiński Zbigniew s. Bolesława, 73 Kierski Boieslaw \'s. Władysława, 74. Kisieliński Ro.man s. Leopolda, 75 Kocemba Karol s. Mateusza, 76 Kołyszko. Kazimierz s. Aleksandra, 77 Kosewski Eugeniusz s Konstantego, 78. Krajewski Tądeusz s. \'Józefa, 79. Krenżel Konrad .s. Pran.. ciszka, 80 Kubicki Jakub s. Abrama\n',
 'Nr 22 176 \'-\' Poz. 99, 100 I IOl =-----------------------~~------------------------~~~~~ Wskażnik w dniach pOW\\\\\\\\l1len obejmtlWać: l) połow l\'; ilości clni prawidłow e go c} klu produkcyjnego obejmowanego kołejnymi fakturami zwiE;kszoną o 2) przeci,~ tną plallowaną ilość dni przeznaczoną na odbiór i zafaktllrowanie robót. 2. Normatywy półfabrykatów i produkcji pomocniczej w toku ustala się na pocl 5t.ilwie danych statystycznych. Za normatyw przyjmuje się Wartość średn i ego stanu półfabrykatów i prudukcji w toku w roku ub i egłym w warunkach normalny ch (po wyeliminowan iu wpływu zahamowań produkcji spuwotlowaliych przeszkodallli natury technicznej i innymi). Wartość tę na\'leży powiększyć o procent planowanego wzrostu produkcji w roku planowanym uw zględniając jedno.! cześnie wpływ przewidywanych zmian warunków technicznych, technologii produkcji oraz poważniejszych zmian VI\' asortymencie produkowanych wyro~ów na kształtowanie się stanów półfabrykatów l produkcji pomocniczej w toku. 4. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszen ia z mocą od dnia l stycznia 1959 r. Minister Fi.nansÓw: w z, J. Kole 100 ZARZĄDZENIE MINISTRA PRACY I OJlIEKI SPOŁECZNEJ dnia :?1 lutego 1959 r. w sprawIe 7wolnłellia nlektól\'ych grup absolwentów od obowiązku odbycia wstępnego stażu pra("y. Na podstawie 15 u chwały nr I!l6 Rady Ministrów !II dnia 13 czerwca 1958 r. o wstępnym stażu pracy absulwentów zasadniczych l średnich szkół zawodowych oraz ~red nich szkół ogólnokształcących (t-.lonitor Polsk i Nr 47, poz. 27:1) zarządza się, co następuje: t. 1. ZWil lnia się od obowiązku odbycia wstępnego iptażu pracy absolwentów szkół zawodowych, którzy ukoń- 024 naukę w szk oł ach w latach szkolnych 1958/59 I 1959/ 1960 jeżeli przed podj ęciem nauki w szkole pracował! co najmniej przez okres 3 lat: ..11 w uspołecznionych zakładach pracy, 2) w charakterze pracowników etatowych w organizacjach politycznych lub społecznych, 2. Przepis ust. 1 stosuje się równi eż do absolwentóW, którzy przepracowilIi łączn ie w uspoleczn ion ye h zuk ł ada rh pracy l w charakterze pracowników (\' la towych w orgimizacj ach społecznych i politycznych co n ajm niej okres 3 la t. 2 Zarządz enie wchodzi w ży c ie z dniem ogłoszenia z mocą od dnia 1 stycZf1ia 1959 r. Minister Pracy l Opieki Społeczn ej w z. T ł<:o cha nowi cz JOl ZARZĄDZENIE MINISTRA KOMUNIKACJI z dnia 27 lutego 1\'959 r. Imlenla\'łące!\' zarząd!en1e z dnia 20 sierpnia 1055 r. w sprawie zatwierdzenIa norm eksploatacyjnych I Instrukcji o przewozie ładunków cłętarowymł pojazdami samochodowymi. Na podstawie§ 3 ust. 1 rozporządze nia Rady Miaistrów dnia 20 sierpnia 1955 r. w spraw\'ie używ :lll ia niektórych rOjazdÓW roechdnic7.nych(Dz. U z 1955 r. Nr 36, poz. 225 .z 1957 r Nr 21, poz. 104 i Ńr 49, poz. 239) zarządza si~, CO nllst~puje § 1. W zarzqdzeniu Ministra Transporfu Drogowego I Lot- Dłczego dnia 20 sierpnia 1955 r. w sprawie zatwierdzenia Dorm eksploatacvjnych i instrukcji o przewoz\'ie ładunków ~łl:ta[owymi pojazdami samochodowymi (Monitor Polski S 1955 r. Nr 79, poz. 949 i z 1958 r. Nc 31, poz. 179) wprowa.dr&a się o.astępujqce zmiany: aj w J dodaje się ust. la w brzmIeniu: "la. NBrmy eksploatacyjne służą jako wytyczne w zakresie ustalania\n',
 "bracia mazi, poztanowiz_ rzecz le ku najwięklzemu pożytkowi rzeczypozpolitéj. .la tylko przypominam że šwiętćj pamięci król Stefan 200,080 od Auszpacha wzięta, na wojnę moakiewaka_ obrócił. Przyslępnjac do spraw domowych zwawolę i niekarność wojskowa_ naprzód wytknąć muszę. Nadto się rozbiegly zu chwaloáci jéj koła żadna władza helmańska powściągnąć _jéj nie jest w nanie. Mamy wprawdzie prawo zakazujące rycerstwu wszelkich związków i konfetleracij. Gdy się pod dowództwem mojem w lnllanciech wojsko buntować zaczęlo, zgromadziłem je w wieniec i prawo lo przeczytać kazałam; alić mi zaraz w konalilucji pokazali dodatek chybaby wojzkn zapłata zatrzymana była że natenczas wolno mn zia_ konfederować, a zalćm buntować. .lest téż i druga kun~ etitucja która zabrania belmanom karać żołnierza bez rotmistrza. A kiedy rolmizlrz iiołnierz z jednego kola i razem trzymają, cóż nie ujdzie bezkarnie. Trzeba więc koniecznie dawn`ą władzę belmańską powrócić żołdn nia zatrzymywać. Olia dani vilia, nie gnušnie na leiach zimowych; lecz na alepach Dnicprn i Krimu .stać żołnierz powiciagać najazdy tatarskie i swawole niiowców powipien. Milościwy pania! wkradlo zię w cialo rzeczypospoli» tej złe wielkie, złe toczące żywotność jéj, jest lo zbylek ,hizzczący kraj; niezazilajacy nawet nbniazych robotników, bo wzzyltko z zagranicy bierzemy. Należałoby cudzoziem- Ikich rzemieślników do naa przyciągnąć: ci dotąd surowa materjaly od naa biorąc drogo nam polém w} rabiane przedają. Do zbytku należy i la nierówuuic', co zię wstnn nas: ulachecki zewsząd wciska. Prosimy waszej królewskiej moćci abys' jéj nie dopuszczał, i jakieś swobody i wolności znikał, takie zachować raczył. Nie nam po tych obcych łitnłack, za którymi zię n cudzych książąt, niektóre rody uganiają. (Ta przyznówka ściąga się do Myizkowzkieh co no ozn: ów roLsKxcn. 139 sobie wyjednali tylnl znargrabiowzki n małego kaięcin mantuańskićšo). Nie dopuszczaj wasza królewzka mošé jednym familjom wynosić sie_ nad drugie. Co do mnie wolą z lą cna_ bracia_ moja_ równéj wolnościzziywaćą jakoż dalibóg i uajmniéjazégo szlachcica równym zobie kładę we wszystkićmr Z tej lo nicrównoici pochodzi lnxnz: każdy bowiem pnie sia_ i chce się jak nnjhojniéj pokazać. Malżeńztwo išcisla powinowlcenie zię z domem znzlrjackim jezt zzkodliwe mujéj ojczyznie. .lai drugi razje powtarzal: wazza królewska znaćć a zawsze przeciw woli narodu. To ożenienie nie zda mi się: aby wazza królewska monie' ziostrç rodzona_ šwiçtéj pamiçci królowéj polakiéj pojął za inne aa_ to a pana Boga zakazane rzeczy. Jakiegoż zię błogozławieństwa mamy apodziewać, gdy wazza królewska maśc' swégo przedsięwzięcia odmienić nie rz~ czyzz. A proszę pokornie i nniiénie abyz' wazza królawzka mośc' tego czynić nie raczyl, bo zwykł pau Bóg za królewskie grzechy i występki lnd karać. Boję się żeby nal to wszystkich nie dolegnło jeżeli wasza królewzka moiá tego uporu Iwégo nie raczysz złożyc'. Nie radze to nienienie, owuem deklaruja_ zię zdaniem senatora że na to nie pozwalam. Rozchodzą lie_ także wieści, jakobyz' wasza królewska mnie' za Życia zwego, królewicza chciał koronować. Ni! Ina to być; nie dla tego Żebyśmy mn korony życzyć nie mieli, ale dla tego że koronacje za żywota mogłyby to berło dziedziczném uczynić i pozbawić nas prawa przy elekcji wkładać na panujących potrzebnych warunków. Pragną wszyscy, iebya' nam wazza królewska moić najdłn»\n",
 "Dniepr. Kiąże Józef przebywszy tyle przygód nie widział się nawet z Panią Ponpardową, która nie wiedząc że któś dla niéj narażał życie, w najlepsze targowała konie w Perejasławiu. Książe rad wspominał przebycie swoje przez Dniepr i słysząc go opowiadającego ten wypadek, któżby był pomyślał, że ten który Dniepr bez szwanku przepłynął w drobnéj Elstrze utonie. Wczoraj— Obligi skarbowe za 100 Rsr. (oprócz kuponu) żądano rs. 77 kop. 79. Listy Zastawne Illgo Okresu (bez kuponu) za 15 Rsr., żądano rs. 15 kop. 25. Nowa pożyczka Rossyjska z 1854 r. (oprócz kuponu) 5 /0, żądano Rsr. 91 kop. 71.— Za półimperyały żądano Rsr. 5 kóp. 39'/2.— Kupon Obi. Rsr. 1 kop. 9(52/3 Listów Zastaw, kop. I5-'/0. Nowéj pożyczki Rossyjskiéj Rsr. 2 kop. 29 v *. CZJjlSC POLITYCZNA ANGLlJA. Londyn, 22 wrześni'!. W City obawiają się ciągle, że bank swe dyskonto podwyższy; rozstrzygnienie zależeć będzie od stanu targu pieniężnego, od przysyłki złota z Australii i od wymagań wypłat na pożyczkę turecką. Times nie przestaje w rozumowanych artykułach powstawać przeciw Neajwlowi i gróźb mu nie szczędzifNeue fr. Zeitung — Sun donosi, że jenerał Simpson zostanie mianowany feldmarszałkiem i ozdobiony wielkim krzy- BAJIlONISTiL POWIEŚĆ WSPÓŁCZESNA W Srh Tomach PRZEZ aYtniATl IiAC3KUOWSH(EGO. f Dalszy mig. Patrz Ner 255 Jednakże jeszcze daleko obojętnięjszéj choć wcale różnćj o Mironie opinii była babunia. Kiedy jéj przy kawie poobiedniéj opowiedziano ową ranną scenę W ruinach i zresztą wszystkie inne szczegóły, jakie o nim wiedziano, staruszka kiwnęła ręką na to wszystko, zdjęła okulary, (co było znakiem, że będzie dłużej mówiła,) i tak potém wyraziła swe zdanie: Nigdy na świecie nie brakowało waryatów! Można się im dziwować i mówiąc o nich, można sobie czynić nadzieję, Że się kiedyś opamiętają, bo miłosierdzie- Boże jest wielkie i cuda czyni na ziemi i w niebie: ale nigdy nie należy mówić, że to dobrze jest kiedy młody szaleje. Z szaleńców stają śię czasem wielcy ludzie, ale nie zawsze to, o! i bardzo nie zawsze! Są szaleńcy, którzy się nigdy nie wyszalęją a opamiętanie przychodzi im dopiero natenczas, kiedy im do szaleństwa sił albo środków zabraknie. Są ludzie, których ezyto za wła3ne ieh Winy, czy za winy ich przodków, diabeł opęta za młodu; a kto się temu dostanie w ręce, taki już się z nich nie wyśliźnie do śmierci. Wy takim opętaniom dziś nie wierzycie, tak jak nie wierzycie wiehi rzeczom, których pojąć nie jesteście w stanie: ale ja im wierzę, bom takich ludzi widziała na własne oczy. Ostatni dziedzic tego tego zamku, którego ruinę zwiedzaliście temu dni kilka, był opętany od diabła. A był to panicz krwi wielkiej i daleko piękniejszéj fortuny, niż ten tam wasz chłystek z Podola: bo przecież to Wojewodzie był Sędomirski i miał parentelę z nąjpierwszemi domami. Kasztelan Krakowski był mu wujem rodzonym a jego babka była Radziwiłówna. Jego siostra najstarsza była za Jenerałem Wielkopolskim a druga za Kasztelanem Brzesko-Kujawskim, który potém był jednym z pierwszych w Senacie a umarł hetmanem polnym koronnym. Do tych splendorów i parenteli była także i nie ladąjaka fortuna, i edukacya ba! jak go pamiętam, i rozum\n",
 'pewnych granicach. W czasfie wojny poli, tyka dyskontowa jak i polityka dewiz jest nadzwyczaj ograniczoną i prawie nlemożliiwą. Wszystkie państwa wojujące wydały prawa zakazujące wywożenie złota oraz płacenie należytośd nieprzyjacielowi. Polityki dewizowej zaB banki centralne z powodu ogromnego ryzyka prowadzić nie Imogą. Obok niemożliwości.regulacyi kursów głównym powodem Zniżki walut państw wojujących jest nie., korzystny stan bilansu handlowego, zmniejszenie wywon zu i wzrost dowozu. Normalna zwyżka dowozu angielskie* Cesarz oddaje swe klejnoty. - Cesarz Snkazał zarządcy swego majątku, taj"\'emU radcy regencyjnemu Grimmowi, ażeby większą ilość ztor tych przedmiotów oddał do dyspozycji urzębowi śkupfo? wania złota. Zaprzeczenie niemieckie. Biuro Wollfa ogłasza: Prasa nieprzyjacielska rozsie* wa pogłoski o zatopieniu parowca greckiego "Angeliki" prtzez niemiecką łódź podwodną. Wobec tego należ}} stwierdzić, że zatopienie to nie spada na karb niemJe,ckicH łodzi podwodnych Przyjazo ambasadora niemiceb. do Caro po au. Nowy ambasador niemiecki Kuehlmann nrjybył w poniedziałek w nocy do Caro grodu. Na dworcu powitali go członkowie ambasady i konsulabi generalnego, a da« lej Zastępcy wielkiego wezyra, ministra spraw zagranicz« nych i (ministra wojny. francuski mininfer wojny n ftróla greckiego. Biuro Reutera donosi, że francuski minister wv>j1)j Ro que s byl na audyencył u króla Konstantyna. Roz\'" mowa dotyczyła głównie ustanowienia strefy neutralnej pomiędizy wojskiem królewskie m a armią Wenii;ło?a. oe* lem zapobiegnięcia starciom. H Zgon ambasadora niemieckiego we Wiedniu. Wczoraj o godzinie 5. po południu zmarł w sanato\'" ryum Loew na chorobę płuc ambasador niemi«rdci volt T&chi rsk y- Boegendortf. Skompromitowany minister. "Zureicher Post" dowiaduje się z Genewy, że mini-* ster francuski Sembat skompromitował się bardzo, udzie« HI bowiem pewnemu towarzystwu angielskiemu konces na etfsploatacyc pól naftowych w Algierze. Dymisva Ser." bata nie ulega wątpliwości. Możliwe też jest ustąpjittiiie, całego gabinetu. Piąta węgierska pożyczka wojenna. Na konferencyi ministra finansów TeleszkSsgci z ba«* kiersmi postanowiono rozpisać piątą pożyczkę wjennąj. Wydane zostaną 6-procentowe listy i rozpisana będzi« 5 ipół procentowa pożyczka amortyzująca sit. Eskimosi na placu boju. Do "Voss. Z tg" donoszą, że na front francuski w Wogezach przybyła wyprawa Eskimosów z psami, kto» rzy zwozić będą amunicyc i żywność wojsku. Komunikaty urzędowe. Komunikat niemiecki. Wie1i« M e r a clowna, 15. listopada. ZochxJni plac boja Grupa wojsk następcy tronu bawaf skiego Riipprechta: Bitwa na północ od rzeki Somme trwa nadal Ponieważ zapasy trwały od rana do nocy, przeto i dzień 14. listopada zalicza się do dni -wielkicb walk. W nadziei wyzyskania początkowego sukcesu Anglicy atakowali znacznemi masami ponownie na północ od Ancre i kilkakrotnie pomiędzy Le SarS a Gueudecourt. Wprawdzie udało im się zdobyć wieś Beaucourt, ale na wszystkich innych miejscach szerokiego frontu złamała się potęga ich ataku i wielkiemi stratami przed naszemi pozycyarai. Przy odpieraniu ataku nieprzyjacielskiego odzna\' czyły się zwłaszcza magdeburski pułk piechoty go np., która w roku 1913. wynosiła 134 mil. iuntó«! sizterlingów, wzrosła w roku 1*915. na 490 milionów fufl* tów. Odwrotnie rzecz się przedstawia w Stanach Zjedna czonych. Podczas gdy w roku 1913j1914 zwyżka ekspor* towa wynosiła 471 mil. dolarów, podskoczyła w rokii 1914j1915. na 1095 Zniżce waluty w czasie wojny przeciwdziałać możnd abstrahując od bilansu handlowego zamianą dług» terminowych pożyczek\n',
 '\'godne stosunki. Górnikom nie! wolno bez pozwolenia wydalać się a wyspy, a zyskują ich dostawcy artykułów żywności w spooburaający. Usuwanie się ziemi. W mieście Mfllheim w Nifemezech skutkiem usuwania się sąsiedniej góry, sojstało silnie nsskodsonyeh 150 domów. Władze dsflożowały 500 mieszkańców. Usuwanie się aiemi spowodowane zostało nagromadzeniem aię podskórnej wody, która nie mając odpływu, a będąc nie ustannie zasilaną deszczem, wysadza w górę po kłady wierzchnie, Rząd przedsięwziął środki celem odprowadzenia tych wód. i ogrodów n nas“ wygłosił dr Stanisław Golińbki. Nad powyższemi referatami wyłoniła się zajmująca dyskusya, w której szereg mówców poruszał zajmujące a nieodzowne postnlata, jakie dla dobra kraju i jego ekonomicanego rozwoju powinnyby być urzeczywistnione. Zjazd zakończył się o godzinie 2 po południa. Z „Sokoła.1* Z powodu kończącego się półrocza czwartkowe odczyty, urządzane przez akademicki oddział „Sokoła", będą przerwane aż de 26 kwietnia. Z Kola dzieci Tow. „Eleuterya". w robotę 31 b. m. o godz. 31/» po poładnlu w lokalu „Eleateryl* (al. Jagiellońska 1. 5) odbędzie się pierwsza wzorowa lekcya z doświadczeniami dra A. Wróblewskiego, na którą sekcya Koła zaprasza rodzi sów, oraz osoby interesDjąoe się sprawą wstrzemięźliwości od alkoholu. Lekcya może ałażyć następnie jako popularny wykład dla prelegentów pe wslaeh. Watęp dla dzieci wolny, dla starszych 10 hal. Odezwa do uozennlc I przyjaciół ś. p. Karoliny Krynickiej, zmarłej w Krakowie d. 20 marea 1906 r. Pragnąc ncacić pamięć ś. p. zmarłej, znanej w szerokich kołach naszego społeczeństwa, kierowniczki 1 wychowawczyni młodzieży pensyonatu żeńskiego w Krakowie, podpisany komitet powziął myśl, aby utrwalić i przekaaać potomności pamięć kobiety, której życie pełne poświęcenia było rzeczywistą zasługą dla społeczeństwa, umieszczenia tablicy pamiątkowej w jednym z tutejszych kościołów. W tym celu zwraca się komitet do interesowanych e łaskawe poparcie. Składki prosimy nadsyłać na ręce skarbnicakl Sabiny Bedyk, Kraków, Sienna 7. Komitet: Aniela Dąbrowiecka, Garncarska 7; Ida Fedorowicz, Mikołajska 3. Dotychczas złożyły na nasze ręce datki pieniężne pp. Miklaszewska profesorowa 10 K, Czernowa Wł. 4 K, Dąbrowiecka A. 2 K, N. N. 2 K, Dąbkowska M. 2 K, Oayszklewiezowa 1 K, Moracaewska 1 K, Wltaszewska 1 K, Krzyżanowaka 3 K, Karasiowa 10 K, Klemensiewiesowa rejentewa 10 K, Geblowa 10 K, Koźmińska 2 K, Merkertowa 2 K, Wiewlorowska H. 8 K, Cachlawa 2 K, Feierowiozowa J, 2 K, Bedyk S. 4 K, Żmigrodzka J. 6 K, Peterseimowa 6 K. Paleczna 5 K. Dodatek powieściowy. Do dzisiejszego numeru „N. Reformy" dołączamy arkusz 3 powieści Bolesławity p. t. „Nad Spreą". Odznaczenie. Cesara nadał szefowi sekcyi w ministerstwie oświaty drowi Ludwikowi Ćwiklińskiemu order żelaznej korony II klasy. Uniwersytet ludowy Im A. (W sal Muzeum technioino-j Mickiewiczaprzemysłowca.) W sobotę wykład inż. Franolszka Tnziaka: „Rozwój i zastosowanie ftriatła* (ilustrowany deracnstraoyaml) Od godziny 7*/» do «•/* wieczór. Repertuar teatru miejskiego W sobotę: .Pelleas i Melisanda", poemat dramatyosny w aktach M. Maeterlinka. W niedzielę po południu: „Po Śmierci oiooi", komedya w 3 aktach M Bałuoklego; wieozór: „Starośoio ukarany\'. 2 kalendarza W sobotę SI maroa: Kornelii i Balbiny pp.; w niedzielę l kwietnia: Hugona b. w.; w poniedziałek S kwietnia: Franoiszka a P. 1 Teod. W*fbfonm 81 maroa o ^o4eini« 5\n',
 'si zdarzylo w swiecie, jest jeszcze 0 godz. pól do 6 wieczorem telefoDowaDe Gaz. NarodofDlJj z Wiednia. Donór fejletonów zarÓWDO orygiDalnych polskich, dok Uumaczonych zapewniliémy sobie na r. 190 jak nie mniej korespondencye ze wszystkich n.iast stoiecznyeh. Nacisk glówny kladzie Ga,. Nar. na dokladne informacye z War s z a w yiP 0 z n ani a, a prócz zaznajomienia Czytelników z ruchem pod dwoma innymi zaborami, pilnie baczy, aby byta odtwn rciedleniem stosuoków k r a j 0 w y c h i w tym celu mamy zapewnionych korespondentów we wszystkich wililkszych mia>>tach prowincyonalnych naszego kraju, którzy za pomocli listów ekspresowych i telegramów iDformui!i 0 waZDiejszych wydarzeniach i stosuakach zarÓWDO powiatowych, jak miejskich. Miesif;czna prenumerata Ga,. Narodowej wYDosi z przesyikli porztow!i czyli kor. 1 zl. 25 ct. 50 groszy, a kwartalnie 3 zl. czyli 7 kor. õO gr. N a podeta wie ukladu z Warszawskiem Towarzystwem Akcyjnem Artystyczno-\\\\\\\\\\\\\\\\ ydawniczem mogli abonenci (}atil. Nar. otrzymywaé "Tygodnik mód i powiesci" zawierajlicy: kolorowe ryciDY, arkusze z krojami i wzorami robót kobiecych, dzial literacki obej. muj!icy beletrystyklill sprawozdaDia krytyczne z literatury wJasnej, ruch umyslowy obey, kwestye spoleczne etc., oraz dodatek powieiciowy w osobnych arkuszach za bajeczDie niskll platli I zt 20 ct. kwartalni e, a zt 40 ct. pólrocznie. Prenumerat nadsylaé nalezy pod Adminietracya Gatilety Nurodowej we Kopernika 7. "Brandenburg\'. Kraina I:IlowiaJÍskich mogil. Tematem tej powiesci historycznej Ludwika S t a s i a k 1&, kt6rl\\\\\\\\ zaczniemy wkr6tce drukowaé w fejletonie na6zego piiOma, s" tragiczne losy zachodniej Slowia1Í8zozyzny, pobratymczych nam pIemion i narod6w, kMre wyt{Jpil i wytracil zale\\\\\\\\\\\\\\\\" ermanBki, t k, ze ze slowiaJÍskich Rujan, Wilkow, Totabian i Hawdan zywej dUBZY nie zostalo na áwieCie. Na karcie Europy BI\\\\\\\\ do dziá dnia Jawienice, ;Lomica i Soltawa za t bl\\\\\\\\, Ody, Dziewicy i Podrybaki nad Renem... oto wszYBtko co zostalo ze zachodniej Slowiiinszczysny. Zajmajl\\\\\\\\C& i barwna powieáé n8sza oparta jest na gruntownych historycznych studyach, dzieje zaé zdoby go przez Niemc6w Braniboru, ich okrucieJÍstwa i straszliwy odwet Slowian, kt6rzy w roku 983 przeciw ciemi lcom powstali, odbieraj,\\\\\\\\c z ich r"k Branibor, daly autorowi BpoBobnoáé roztoczyó obrazy peine dramatu i grozy. Powieáé ta dotyka poárednio i naszych dziej6w, wyøt puje w niej bowiem epizodycznie wspaniala postaé dziejowa Mi8CZYala wa I. t \'ii\'W -....å. KRONIKA. Ltolno, dtli\'.J 22. a,...dnia 1902. Kalendarsyk. W iÍlod 24 grudnia Adama i Ewy. Wigil. t. Gr. kat. Danyila. Kal. slow. Gcdyslawa. Wschó:1 doJÍca 7\'57, zachód 4\'S. W (swartek 26 grudnia Narodsenie Chr. P. Gr. kat Spirydyona. Kal. dow. Grsmidswa. Wschód slollca 757 sachód 4\'04. W pillitek 26 grudLia Sa-czepana M. Gr. kat. Ewøtraahi.. Kal. Iow. Wróciwój. Wøchód elolÍca 7\'/18, sachód 4.0/1. DzlelÍ iw. Szczepana. Ks. arcybiskup Bilcze1tski wydal nast{Jpuj"cy ok61nik: W bieIi"cym roku przypada urC\\\\\\\\czyptoéé éw. Szczepana w pil\\\\\\\\tek. Poniewaz dla. wielu wiernych trudnl\\\\\\\\by bylo rzec powstrzymaó si w tym dniu od potraw mi snych, dla innych zaá wskutek pomylki bylaby sposobnoM do zaspokojenia sumieJÍ, przeto na mocy wtadzy udzielonej Nam od Stolicy áw, pozwalamy wBzystkim wiernym Na8zej Archidyecezyi po ywaé w tym dniu potrawy miçsne Wbni Rz dcy parafij zechcl\\\\\\\\\n',
 'grudnia 2006 roku oraz od dnia 26 czerwca 2008 roku do dnia 25 grudnia 2009 roku oraz będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 12 października 2006 roku (sygn. akt II K 524/06) za przestępstwa umyślne określone art. 279§1 kk i art. 208 kk na karę łączną 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania tytułem próby na okres lat 5, a którą to karę pozbawienia wolności zarządzono do wykonania postanowieniem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 19 czerwca 2008 roku (sygn. akt II Ko 412/08), i którą to karę łączną pozbawienia wolności odbył w ramach kary łącznej 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 30 grudnia 2008 roku (sygn. akt II K 335/08) w okresie od dnia 06 marca 2006 roku do dnia 06 marca 2006 roku, od dnia 19 marca 2006 roku do dnia 21 marca 2006 roku, od dnia 20 kwietnia 2006 roku do dnia 21 kwietnia 2006 roku, od dnia 24 stycznia 2007 roku do dnia 24 sierpnia 2007 roku i od dnia 09 stycznia 2010 roku do dnia 08 czerwca 2010 roku, natomiast oskarżony R. U. czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa określonych art. 64§1 kk, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 12 października 2006 roku (sygn. akt II K 524/06) za przestępstwa umyślne określone art. 279§1 kk i art. 279§1 kk w zw. z art. 12 kk na karę łączną 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania tytułem próby na okres lat 5, a która to kara pozbawienia wolności została zarządzona do wykonania postanowieniem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 11 grudnia 2008 roku (sygn. akt II Ko 826/08) i którą to karę pozbawienia wolności odbył w okresie od dnia 19 marca 2006 roku do dnia 21 marca 2006 roku, od dnia 20 kwietnia 2006 roku do dnia 21 kwietnia 2006 roku i od dnia 29 stycznia 2009 roku do dnia 02 kwietnia 2010 roku, to jest czynu wyczerpującego ustawowe znamiona występku określonego art. 279§1 kk wobec oskarżonego M. P. (1), a wyczerpującego ustawowe znamiona występku określonego art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk wobec oskarżonych T. H. i R. U., po przyjęciu, że czyny te stanowią ciąg przestępstw popełnionych w warunkach art. 91§1 kk, i za to na podstawie art. 279§1 kk w zw. z art. 91§1 kk oskarżonemu M. P. (1) wymierzył karę 1 roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i art. 91§1 kk oskarżonym T. H. i R. U. wymierzył kary po 2 lata pozbawienia wolności oraz Sąd uznał oskarżonych M. P. (1), R. U. i T. H. za winnych popełnienia zarzucanego czynu opisanego pod pkt II części wstępnej wyroku, po przyjęciu, że czynu tego oskarżony T. H. dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa określonych art. 64§1 kk będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 19 marca 2008 roku (sygn. akt II K 115/07) za przestępstwa umyślne\n',
 'ieniom operowym. wykonywanym przez siły c:Metropolitan Opeu, Nowy gmach teatralny posiada największą 1\'1\' Ameryce scenę, zbudowaną według wszelkich wymaglln nowoczesnej techniki teatralnoj. Konstrukcya jej umożli a w .t\'rzeciągu 30 se und tylko trwaj c.ego 1&cie- nie\'Dill:" okona\'ć \'ttrpetM.) \'\'\'żtnU;tiy "\'ść1fr1 \'.m:dfa zaś je OCZeśDle odby.wać się może siedem tego rodzaju zmian. ZILstosowaOle aparatu dekoracyjnego przeprowadzono być może. wskutek tego w kr6tkim przedągu czasu I na tak szeroką skalę, jaką nie rozporządzał dotąd taden jeszcze z toatrów współczesnycb. Garderoby artyst6w urządzone są z uwzględuioniem wszel ich warunk6w spokojnej pracy i "ygody. Przy każdej z garderób znaiduje się łazienka. O ob"e ubikacye przeznaczono na czytelnie i (oyer dla artvst()w, posiadające telefoniczne połącztJoie ze sce ą i kancelaryą inspicyenta. Widownia zawiera 2,200 miejsc. Sala widowni ma tylko dwa piętra; pa.rter w eliptycznej formie, 0toczony jest szeregiem loż, kt6rych prawo użytkowRnia zILstrzeżone jest wyłącznie dla założycieli, Każda loża ma przedpokój, łączący ją bezpośrcdoio z fuyer głó\\\\\\\\"nem. Dwie wielkie loże prosceniowe przeznaczono dla gości, c:znakdn1itych osobistości:> kraju i zllgranicy. De- oracya widowni utrzymana jest w tonie spokojoym I dyskretnym. Po nad sceną zDajdują fię dwie maski, w pośrodku tablica z napisem szokspirowskrego Rodła: 10 Hold as Twere the JoIirror Upto Nature. Foyer główne urządzone jp.st z przepychem, całe z marmul\'O sieneń kiego. Prócz tego znajduje się w teatrze przeznaczona dla publiczności czytelnia, zawierająca w 0gromnym doborzo dziela, odnoszące się do ieatru i szluki dramatyC\'.znej oraz wszystkie wydawnictwa teatralne. Wzorowe są także "szystkie urządzenia. tyCZ/lC8 się bezpieczeństwIL publicznego. W przecil\\\\\\\\gu 10 sekuod sr.ena oddzieJoną bJ\'ć może od widowni zapomocą t3lowej i asbestowej kurtyny:, przez trzydzieści wyjśQ, otwierająr,ych się na zewnątrz mogą w kilka minut aktorzy i statyści opuścić teatrc:Teatr narodowp pozyskał już dotąd wybitne siły, między innemi E. H. Solthern\'lL i Julię Marlowe. Uroczystość otwarcia odbyła się 8 Jistopada. Mowy inauguracyjne wygłosili gubernator Nowego Jorku Hughes, bankier Morgan i senator Root. Wystawiono c:Antoniusza i Kleopa rę:ł SZck pira, bez żadnych skreśleń tekstu. Przedstawienie, mimo licznych zmian w sceneryi, trwało tylko 8 godziny. ROZMAITOSCI. 40 narodoUJośoiw jednem micście.Mi!lst m 40-narodowo ciowem jest. lJic !(o w Stanach Zjednoczonycb, LIczy ono d JslaJ 2,D7:.!,83[) mie!! tań\\\\\\\\6w a więc więr,ej niz WIedeń lub Berlin. Z t j Jk7.by t,yikO 701.\',009 zalicza się do c:amerykanów rl\'szta to nllJ\'udy europejskio. Niemcy mieszkają w Chicago w iJoścj 568 708 a więc w ogólnej cyfrze mieqkańców Monachinm.\' 11:: landczyków liczy Chicago 240,000, poJaków pr:;:es1. u 300pOO, szwed6w.143,OOO, r.osyan 23pOO, czec 6w llolOtn In narod wo cJ są m łe/ I..c ne, łak włOSI,\' hiszpanlr, cl.JII czycy, Japflnezycy, I d.us!.! zydzl, malajczycy, [rall- COZI, portugalczyr.y, rusUlI, 810wacy, węgrzy l t. d. Są to przeCież c fry olbrzymie. Polaków, naprzykład ma więcej Chicago niż Lw6w lub Kraków li nAlut niż L"ów i Kraków razem. SzwM.zi mi(,sJk: !I, w więk8zl\'j, niż w Chicago liczbie -. tylko w Sztokbl lmie: Dla polak.ów więc i szwedów je t Chicago drugą stolIcl\\\\\\\\ narodową. W. Nowym-Y?rkn stos1ltlki.są podoboe. Na 3,WO,OOO I dnośel, a erykallle są zaledwie 737,()()1) liczącą grnpU;. N 1ł1C W .Jtleszka tam 69ą,O 0. A więc po ,Betlinif!\', \\\\\\\\\\\\\\\\\n',
 '`domagali kazał gorna 200 m pię" rzad,"_a`żeb y, 7 one przepisyvprzeciWkp \'nym niebezplę i\' Grudziądz; Na. torze Gorzuoh i ntowoiprzajeçhał pociag 711etniogoaet\'or Ja Czaruięekiego\'z\'Krajozynag bżcnięał i Miastow nmei\' zoop ,zostało/Vw wodociągi. które\'w 5.-mieąia \'c rzaprowadziła}inrma“Ęrmke z Brąme W hihlioteki uprasza się (i oddanie wazyl nych kainżekĹnajpóźniej do 4 lutego; \' \'i Ze\'hraniodPrezlelšlówi Zarządów\' \' - \' ~ \' ę zio aie w piątek nia\' 2 m. wieczorem\' lglłšügggš) w\' \'Z :Danim polakim. Upraszaraię o liczne \'r š\'oldezywałyksw żyweäoj \' przybycia r łoby niesprawiedliwa-,mr ian - mowił Gordo: i (ikry ;pękła y :wapienia pół met; ~77\'Z3Zararzam pi-Lypomina sie obo iazekrwręcze \'ur \'rs-trzœšęäxätłzišglàfg th-grużę\'iwgąf ,ładnego spisu członków poazezęgólnycthowa r - Ź 7 g I\'. o lewa ,91. r t i Pr 7 d- 7 r nadaje do\'fabrykaeyi cementu i y rzya W. !ZOWOVĘIOZĘG tbird i f b k. 7.  i Wil :1; "l-Tow. ,uczni liandiowyoh.j5Dzio\' i wy u (”Vilma ry_ _ i i i czarem prób.. sztuki ..Koszyk kwiatów\'f; rKump tno -;"\'Urzęçlnlk_ 1501_91pr. „Kraus \'stawienia się amatorek i amatorów konieczne; \' :sobotę do lędmer\'Vwiggk i j *Zwàluiac d cesarakichurodzinuąw .powracie -V-ijodn; Zaw. Polskia. \'Bosiedze\' dl\'torem, koleigniąźujeńgko} mlteturodhędzio się w czwartek\' wiecz. o god niedzielę żnaleziÓnÓ\' 80 [30 n [i, Jáśuiewakiégopœ 7\' \' pociąg_ I\' lono-\'31"głoàaini przec 7 Km H_ Dź dun ,„ „f v lerzał\' „Brieiechał\' g_ 7 35/4929“ zważymšä .. i. ` Zgiżrfniąetiyiii robotniczo\'jjdhet. -\' ;więgęiänglęäää bxšoüuetpqd wrazen“? “713?, .i V sięi„w„niedziàie,2$)bm.ogodz,5wieoz.w:Spólę b 7 *1 „is“ 9.? 33., WY adkéw 1;“) VW, dowlanej.: _Z- powodu ważnych spraw foba  szystkiçh członków konieczna. i f --Z zod i 9 ta\' Gordon wniosek, "ażeby. wezĹ\'V\'aé\'rity ot ząd do ustanowienia komiayi,:kto\'raby§o \' ła ”przepisy ooohronie\', przeçivgko oz \'m *imigrantom (przychodźçom) zyga je parlamentowi.“ W \' i :i rodowity Londyńczy k. 2 W rosze \'siàirugmlasgi aiàstä Finisaż; (Obwódvmioja i./ o` od ,1.8 (1020 atyczni 631mb Wiadomosci potoczne; i, i i 1655“ y d go a zoz, dnia 25 stycznia 1917 VF",u;iszz:E§rg;:::s`már z” F c 7 KALENDARZYK\' emcz z Swiecie. Pastor Adolf Baćh zrzachąw \'Bla j i k hadzioaki \'zildąronnauch stad." ,Szyper :Mak l echo z Maryanna Dobrsiolaką stą 7 Czwartek, _26 stycznia 1911 r. i\'.- Wschód gloxinia: 7.55: zachód: 4.3i: i Kościelny: Nawrócenia Polikarpa biakn m oz. ,-V-\'Ę„Koszyk kwiatów“.\' Komuż \'znane na piękne, ,moralne powiastki &keno; nika Schmidta. Dziwny one poaiadająiur\'ok a może inajwięcej znanych, nalezy „Koszyk kwiatów“, W\' pięknym, \'lotnym stylu przedetaWia nam \'autor-:dziw\' “kolem losu Maryni, jedynaczki Jakoba: ogro: dnika; Wzroeła ona pod opieką roztropnego\' i" koçhająoego, ojca. wśród\' ulubionych- kwi :tówy Wazyaoy :io kochali .a rhrabioatwo.;d07 {Betiikei których zanosiła kwiaty w koezyOzknfoenilii glodni \'jej przymioty, które widać z przyrody prze "jęła: była kwitnąca juk róża. niewinnoją ,liliai\'akromną jak julek. \'V\'Cnotyąniero\'ęhro ` ień, które niewinnie\'izuieś o kradzież \'drogocc wajz\'Zofią Dz\' \' Hahn z Dziekanowic.:\'w-\' WyrzyakiemKLM` Boi-kawek;) stad "Zawiadowea Ikiodn Ber rd \'S\'h\' olptodn v ::Urodzenia a ŚVSyn rPialniczy w` \'12 pułku `drogo vr \'i i,Lunošv,\'robotuik.Władysław WieczorkoWaki \'ladniki \'stolaraki Wincenty Borucki., pieknrz`Raw kolwalrfab\'ryczny Feliks Lewandowski oi olaraki Wilhelm Wallenhorg,\'robotnikG ią odówg aresztowano w;Atę ego ministra wojny, pułkOW\'n\' 4 podoñoerów. j V -\' Serbia.\n',
 'nii “Mish ?mecum nd Depuzytáw n\' Adminisniinyi 875 roku. w IN IE N. M A. M A. Hula Pen. MIL 220 ria 20,400 7 7 93 UĆ} 91 1,698,231 7 52 1,171,100 „ :i 125,814 07 29 "Ilxgfil 7 23 93 Liscia 7 21,902 29 LH 21,155 7 50 47 7 Iłinclinivioici. . 5 7 7 iiiiizzay (Rimini imi-inni) 20 30,597 10 Baiilniw . . . (i3 ZILUSB 52 6 AJSLJGZ li 751.193 16 11T Rada, Nadzorcza i5 79] „mn, \'tl/FILVĹQZUWMZ. Handel szkła. szybowego, Szklarnia 3\'?. 1 fabryka ram męlfszy\' sklad i v\' 7\' - \'- lwa M. N owlcliiego Grunastla k l ll; h l. Poznan, Jezuicka niina Ko. 5 u m A :bw S “ego i i-niinin poleca: szia» izynnwa wii wiznii-iaii gatunkach. Ilinmy iia niii-azow, Lisztwy i rozety do ñrauek_ oni-zzy nz pioimiii i papierze. Obrazy Macia\' Boskiej Częstnchowsiaéj nn płótnie i iiizzzn. Liühliuze żelazno cała zincnni, iniiidiiniiiiiiy, nnnrngwic, klatce, krzyże, onnxzylri ini nuszenitt, iignny 1m hożemęki i cmentarnewszelkich robót Nadto npi-awia niiziizy i podejmuja :się szklarskich, pozłotniczych i rzeźbizu-skicli. .Jezuicka ni. Nr. i. skłaqa gkàr. .izziiiniin iii. m. i. Wime! .a gn iiiiki mi hayniiyzn i ZztgIdJliAJHyUI: iia Obu wle, Uprząz etc. Skóry na Pasy, iii) Pump, Pasy Maszynowe etc. Towary gumowe. ORŁOWSKI 8a Sprzeda hui-t own a O. Poznan, 1 cząstkowa Petroleowych Mszn do Gotowania ninjnowszycii iiniiziziikcyi iii-az z aaiezaœmi dn «ngo naczyniami ii S. J. Auerbachl# Cenniki i rysunki mi żądania giziiz. W diiwniniazyiii khlSZNIYZD rr. Ui-azuiaiink _iest jeszcze iiiiiaii większych iküka niiiiejzzycii m. , „.- in I e s z k a n duw Ż \'W nnw zaraz misjsva ii iiaiiiiiii IIHIIHIIHHA A. [580 M. M. Naiwnie" xzcmeszntu\' ii Oli-gani sta. w nrndnini Wiuku znam znzny z ai ziiiiiiiy nin n ,nacinanymi nizyiinw iipizniniiiiingnzwziw gii R inzanmnw nziziiii K. Goi-zeiniaziii k ęgaiz w w ń-i I i .iiiiziiiwii Lniigebrl ii Poznaniu. 7 iiinin nziiaiinyii rina Wuuzünüwnhl ni, Jn iii a. Deana/Pda Eberl znajduje si?: \\\\\\\\1 W. Soheckiego sim-y nyiinii pod nniiiszoin. A. siwizna, Księgarnia w Piiznainiu, nizpzznniw zugnul ,inczinwzgn pniciiiinn \' nizk e im .i 71,1, sz, azania) nya, .(3 c111.; är š 0 J. \'JŚWIIXKID s onziizizi azwa s 7 Mnlupolski a 7 w s Dinnnzziiz\'. znani zianyiiii „winnni 2 inmy (1-i_ 1.1i wangi Pn dni iiiiin 2 Comy CZNI] PUW ści ivzniy Pzzyldadności 5 „,uzzziuiinn rimini. wii» ni :1 (al) 7livaš1\' or: ciinw yitaatwu. dnai, (1 mal. 10 i.. m m. 5 śl\'. 7 ciioiigeii i L zk (22% agt) 7a\'. śr, yainicinik ubl nia Cñçbluühow .s ŚY_ wzzniiiia _gatunki Niwiiiw Eiimiiiiiih pod gwniannysi mieści i po veniiich bzirdzo 581] Ulica Wrocławska Nn. 31. Ucznia do hlLWIlu korlüniz znimi i (:ylII x napawiniininiii wyiizzczinzniwn. ynnzniiiięo ni.. iiyclumasl _[668] J. Mroczkowska w Iinwinzii 01m wych. cn wain m: z EDYŁA w w l" iia pacz ugzzizynaiz si \'Dz\' y ;nun kimi n. Ul Wspaniiii dniach kiln tek, piąiniii urodzin Wl( nimm Uoźyz wot mi obie ś c in ł z Im zi a z ii i1 ii ii pIacoivał nw naia 6\n',
 'oprawna i ozdobna rzeźbą, myśliwskie wyobrażającą przedmioty. Ogromna czapka z wilczej skóry ocieniała twarz ogorzałą i trudem wyniszczoną, która jednak dobrocią i wesołością się uśmiechała. Zielona aksamitna strzelecka suknia ze srebrnemi guzikami, na których zamiast herbu wyobrażona była głowa dzika, i pół-bóciki z łosiej skóry dokończały jego ubrania. Na jednem ramieniu, na rzemiennym pasie, miał przewieszony róg w srebro oprawny, a przez drugie spływał mu na bawolim pendencie nóż myśliwski, z herbem w srebrze wyżłobionym i napisem: Gardechasse de Monsieur le Baron de St. Genesłe. Gdy już z obu zwierząt zdarł skórę, ze zręcznością wprawnych w ślachetne myśliwskie rzemiosło, i podług starodawnego łowieckiego zwyczaju, poobcinał przednie łapy, jako trofej zwycięzki, zarzucił resztę zamordowanej sarny na ramię, wydobył głośny, przedłużony odgłos z polowej Swojej trąbki, który w około powtórzyły skały, przywołując psów swoich, i oba spiesznemi kroki w dalszą puściliśmy się drogę. Szliśmy już blizko przez godzinę, gdy grożąca dotąd chmura w nawalnym rozpłynęła się deszczu; wiatr dął wściekle po zalegających drogę skał odlomach, i wirem kręcił w powietrzu liście i gałązki rozpierzchłe po darni. Na większą naszą biedę, noc coraz spieszniej czarna i groźna nadchodziła, a gęsta mgła coraz bardziej kryła przed nami najbliższe nawet przedmioty. Nagle zatrzymał się mój przewodnik, postał cicho chwilę, jak gdyby chciał zachwycić daleki jakiś odgłos. Lękam się, aby droga już nam nie była zagrożona, r~ rzekł; słyszę, jak grzmi już leśny potok; zapóźno przyjdziemy do brodu." —Przyśpieszyliśmy kroku i wpół godziny stanęliśmy przy strumieniuj icpz i przerałeoieiB postrzegliśmy, iż aż nazbyt sprawdziła się obawa mego przewodnika. Przy niepewnym zmroku, który gasnącem jeszcze migał światełkiem, mogłem wyraźnie rozeznać białą pianę wezbranego i mętnego potoku, toczącego z przeraźliwym i uroczystym szumem swe. fale przez tamujące pęd jego skały. Tu właśnie jest bród,— rzekł mój przewodnik, zbliżywszy się do niewielkiej nadbrzeżnej zatoki;— przy pomocy lufy mojej strzelby, nie raz, podczas większej daleko burzy, tędy przechodziłem; lecz Pan, dodał, wątpliwie na mnie spoglądając,— może nie będziesz miał ochoty bliżej poznać się z tą wodą? Chociaż nie jestem lękliwy, ani słaby, wyznam szczerze, iż bynajmniej nie miałem ochoty, podczas takiego wiatru, deszczu i ciemności, wezbrany ten leśny potok przebywać, uważając zwłaszcza trudność przepławienia psów, które bystry nurt uniósłby bez wątpienia. Odmówiłem zatem, pytając, czy by nie było w pobli-kości jakowego miejsca, do któregobyśmy się mogli schronić, dopóki nawałnica nie przejdzie. O kilka kroków ztąd jest jaskinia, odpowiedział mój przewodnik, która wii nie raz w podobnym przypadku gościnnej użyczała zachrony. Jest \'am nagromadzony obfity*zapas suchych gałęzi; mamy skałkę i krzemień, prócz tego, dzięki wilkom, wyborną zwierzynę; no, jak Pan myślisz, sporządźmy sobie myśliwską wieczerę? Drżący od zimna i na wskroś przemokły, chętnie na to przystałem; zaczęliśmy postępować ostrożnie, w zupełnej prawie już ciemności, ciągle trzymając się potoku, którego szum służył nam zadrogovyą skazówkę. Gdyśmy do ciemnej przybyli zachrony, spiesznie nagromadził myśliwy niezmierną kupę suchych liści i gałązek, skrzesał ognia strzelbą, i wkrótce jasny płomień wesoło oświecił pieczarę. Leśniczy wkrófcce się rozgościł wyciągnął błyszczący nóż z pochwy, urżnął kilka zrazów z udźca sarniego, i wkrótce powonienie nasze orzeźwił miły zapach zwierzyny.\n',
 'ma od poniedziałku 10. XI do poniedziałku 17. XI. p. Dr. Nowaczkiewicz. Z ekranu: Kino "Apollo" wyświetla dziś, w środę, 12. bm., o godz. 8,30 poraź ostatni pełen i!umoru i sentymentu dramat miłości p.t. "BAGA- Z O W Y M 13". W rolach popisowych asy filmu merykańskiego Victor Mc. LagIen, Leatrice J oy I FarreI Mc. Donald. Znakomita trójka w koncertowych kreacjach. Nadprogram arcywesoła farsa w 2 aktach. Ku uczczeniu 12-letniej rocznicy Wskrzeszenia Państwa Polskiego a równocześnie święcąc oficjalnie 10-I cie "Cudu nad Wisłą" odbyła się wczoraj, tj. dnia 1 hs.topada 1930 uroczysta akademja w pięknie odno- Wionej sali "Domu Zołnierza". Publiczność zapełniła salę I?o brzegi. Treściwe słowo wstępne wygłosił pan bunmstrz Sołtysiak, podnosząc ważność i znaczenie dni których rocznicę się obchodzi. Po udatnych deklamacjach dzieci szkolnych oraz występach chórów Koła Podoficer i Szkoły Powszechnej wygłosił obszerny referat p. majo; dypl.Krogulski. Prelegent zobrazował historję tworzenia się ji polsk!ej, .począwszy. od drużyn Bartoszowych, Koscluszkowskich I Strzeleckich, P.O.W. aż do zorganizowaniasięregularnej annji polskiej. Scharakteryzował walki polskich oddziałów przy boku armij zaborczych oraz po odzyskaniu Niepodległości w obronie granic Rzeczypospolitej. Podniósł zasługi położone przez Marszałka Piłsudskiego, generała Hallera i innych wodzów. mówieniem dni, dziś obchodzonych, zakończył p. major doskonały swój wykład. Nastąpił śpiew ,, utn!" z towarZ!szeniel!1 orkie try pułko ej, która cały Wleczor urozmaicała plękneml utworami muzycznemi. Odśpiewaniem "Roty" Konopnickiej zakończyła się podniosła uroczystość. b-zet. * Skromnie w zamkniętem kole, bez fanfar I. rozgłosu obchodziło w ubiegłą niedzielę zasłuzone Tow. śpiewu "Lutnia" we Wrześni czterdziestolecie swego istnienia. Na Mszę sw. stawiło się towarzystwo licznie pod zasłużonym sztandarem. Pu ktualnie o 8-mej wieczorem zapełniła się sala posiedzeń towarzystwa u p. Trąpczyńskiej, lutnistami płci obojga. Zagaił uroczystościowe zebranie hono o .y czynny .prezes J1!bilat p. Feliks Stein, witając goscI I wszystkich druhow obecnych. Dzieje czterdziestoletniej działalności towarzystwa przedstawił p. sekretarz Wiśniewski, które nie streszczamy lecz pozwolimy sobie w jednem z najbliższych numerów Orędownika w całości powtórzyć ze względu na piękną i ciekawą treść sprawozdania. Towarzystwo mianowało z okazji swego jubileuszu ośmiu członków honorowych mianowicie panów: Stanisława Cichockiego, Apolinarego Senftlebena, Kazimierza Jarocińskiego z Poznania, Ant. Steina, Bolesława Szablikowskiego, Wawrzyn« Boguckiego oraz Romana Kizierowskiego z Wrześni. Dyplomy zasługi wręczył p. Prezes pp. Stefanowi Trąpczyńskiemu (32 lata przynależności), Edwardowi Trąpczyńskiemu 32 lat, Andrzejowi Prądzyńskiemu 28 lat, Józefowi Łosińskiemu 26 lat, Wład. Kaliszewskiemu 26 lat, Dyrygentowi Józefowi Walczakowi 25 lat i Piotrowi Jabkiewiczowi 25 lat. Przed rozdaniem powyższych dyplomów zabrał głos p. Dyr. Pawlak i zawiesił na piersi p. Prezesowi po uprzedniem stosownem przemówieniu, ufundowany e składek w ło.nie towa zystwa zebranych złotą lirę na złotym WiSZąCą łancuchu. Odmienny cokolwiek dowód wdzięczności lutnistów, otrzymał p. dyr gent Jó ef Walczak mianowicie piękny srebrny zeton. Zyczenia dalszego rozwoju złożyli towarzystwu osobiście w imieniu miasta p. apt. Konieczny, a w imieniu Związku prezes tegoż p. Szambelan, pozatem wpłynęło kilkanaście pisemnych. Uroczystości uzupełniły popisy muzyczne p. Ignacego Gawlaka 1 Giirtlera, deklamacja p. Macbyńskiego do pieśni, meio-deklamacji panny Kazi Jankowiakównej .Markiza" oraz kilka pieśni chórowych.. o zakończeniu oficjalnej części puściła się młodzlez w pląsy, a stlrsze pokolenie przy miłej pogawędce kilka godzin\n',
 'września 1998 r. [...] o d d a l i ł kasację. U z a s a d n i e n i e Sąd Apelacyjny w Lublinie wyrokiem z dnia 17 września 1998 r. [...] oddalił apelację Stanisława A. od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie z dnia 22 stycznia 1998 r. [...], zasądzającego od niego na rzecz Gminnej Spółdzielni „S.Ch.” w Ł. kwotę 12.869,67 zł z odsetkami i oddalającego powództwo w pozostałym zakresie. Sąd ustalił, że pozwany był zatrudniony w powodowej Spółdzielni od 1 października 1974 r.; od 1 marca 1980 r. na stanowisku magazyniera, od 1992 r. magazyniera towarów masowych, tj. materiałów budowlanych, pasz i węgla. Inwentaryzacja z dnia 9 stycznia 1995 r. wykazała niedobór w powierzonym pozwanemu mieniu w kwocie 18.281, 17 zł. Niedobór dotyczył okresu od 1 stycznia 1993 r. do 31 grudnia 1994 r., gdyż w tym czasie nie przeprowadzono w magazynie inwentaryzacji. Dokonywano jedynie konfrontacji zapisów kartotekowych magazyniera z kartotekami ilościowo wartościowymi prowadzonymi przez księgowość w formie tzw. punktowania. Magazyny były usytuowane na ogrodzonym i oświetlonym placu, zajmowanym również przez Spółdzielnię Mieszkaniową i Wytwórnię Wód Gazowanych. Plac nie był dozorowany. Na utwardzonej jego części składowane były węgiel i eternit. Pozostałe materiały (między innymi cement w workach i pakowane w workach pasze) znajdowały się w magazynach o pow. 460 m2 i 440 m2 do których drzwi były zamykane na dwie kłódki. Na wysokości około 2 m od podłoża usytuowane były dwa małe okienka. Komplet kluczy od pomieszczeń magazynowych miała strona powodowa. Z inicjatywy Stanisława A. i bez wyraźnej zgody Spółdzielni, sporadycznie zastępowała pozwanego żona lub inny magazynier. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej wyrokiem z dnia 9 maja 1996 r. uznał Stanisława A. winnym tego, że w okresie od 24 lutego 1992 r. do stycznia 1995 r. nieumyślnie stworzył możliwość powstania niedoboru w powierzonym mu mieniu poprzez niedopełnienie obowiązków w zakresie nadzoru nad tym mieniem, w wyniku czego nastąpił istotny niedobór w mieniu wynoszący 17.575, 81 zł, tj. o czyn z art. 218 1 KK, że od stycznia 1994 r. do stycznia 1995 r. działając przestępstwem ciągłym przerobił dwa dowody wpłat do Banku Spółdzielczego w Ł. na łączną kwotę 1.121, 60 zł, tj. o czyn z art. 200 1 KK, art. 266 1 i 4 KK, art. 265 1 KK, oraz, że w okresie od 6 stycznia 1992 r. do 28 grudnia 1994 r. działając przestępstwem ciągłym poświadczył nieprawdę w 321 dokumentach określających sprzedaż gotówkową na swoje nazwisko, choć faktycznie nabywcami towarów były inne osoby. Ustaleń w przedmiocie wysokości niedoboru Sąd dokonał na podstawie opinii biegłego wydanej w postępowaniu karnym, którą ocenił jako rzetelną, logiczną i wiarygodną. Mienie powierzono pozwanemu prawidłowo, a powstała w nim szkoda została przez stronę powodową wykazana. Co do winy Stanisława A. została ona stwierdzona w postępowaniu karnym, zaś ustalenia prawomocnego wyroku skazującego wiążą sąd w postępowaniu cywilnym (art. 11 KPC). Pozwany nie ponosi odpowiedzialności za cały ujawniony niedobór. Strona powodowa przyczyniła się bowiem do powstania szkody w 25%. Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 15 stycznia 1991 r.\n',
 'zachowanie się dziwnego chłopca. Nie widziała przeto nawet, jak opuścił izbą i dopiero, gdy Maryna zawczwana przez pana Ciccicrskiego przyniosło mu grzane piwo, ocierając się :) psnie Obcrtyńskn, ta rozejrzała sie uważnie po zgromadzonych, a nie ujrznwazy wśród nich zuchwałego pscholecis, zapytała dziewczyne niby minioehodem: Cóżec sle, Marysin, tak przyglądała mi przed chwilą! -A bojcdeugocćwlcłeeeleejsśnic violino-Lae przepytywa" «— O eóz sie on pytał? -- A no. czy jaśnie wislmożnq\' Zofia na imie i czy jaśnie wiclm. z kościerzynskiego ziemstwa pochodzi. _.- 1 eótcd odpowiedziała! .. Odpowiedziałam. se jaśnie wlelmotny wołają na wielmożną: Zosin. a że wie]można nie z naszej pruskiej ziemi, ale pnyrobala aż zdalekz, przed kozsctwem ucho- nc- -—Ipoeół.e£tomówiłałuniosłsńepa— I!) ..i» &="- w dochodów skarbu Pabstwa. isis skarbem-budżetowa. przemysłu. handlu i zdrowia publicznego pad przewodnictwem posła Wierzbickiego odbyła wspólne zebranie, na_któ_retp zakończono dyskusie nad wszystkiemu poprawkami posełsklemi do ustawy antyalkoholowei i nad wszystkiemi rezolnciami. Referat w tei sprawie prowadził post.-t Lewandowski. Odbędzie sie icsecze lenno posiedzenie poświecone wyłacznie przegłosowaniu wniosków i rezolucvt. Dowiedujemy sie, że dyrektor departamentu kredytowego baron Manteni\'el uslapnt na własne zadanie z powodu nadwątlonego zdrowia. Z tei okazii p. minister skarbu wyraził ustepuiacemu dyrektorowi w nader pochlebny sposób uznanie dla jego wybitnej gorliwości na tak trudnem sta— nowisku. Gónw Sląsk. O powiat katowicki. Byt 0 m, 4. 10. (Pat)— iVszyscy sołtysi i ławnicy powiatu katowickiego zebrani w dniu 28 września w Bogucicach wysłali do Rady Ligi Narodów naStepuiąca depesze: „Stroskani o los powiatukatowickiego i uiaiac w sprawiedliwość Ligi Narodów. pozwalamy sobie wnieśc ieszcze w ostatniei chwili prośbę 0 przyłączenie tego powiatu do Rzeczypospolitei Polskiej". Nastepuia podpisy. w „___—__... i . Snow Wyjazd prot. RadziszewskiegO. W a r s z a w a, 5. 10. (Tel. wł.) Z ramienia ministerstwa skarbu wyieżdża do Paryża prof. Radziszewski w celu pozy— skania kapitałów obcych dla poprawienia waluty. Zmniejszenie opłat Polski na rzecz Ligi. G e n e w a, 2. 10. Pat. Gd speci. ker-) W pierwszei połowie września w czasie rozpoczęcia prac czwartei komisii Ligi Narodów. zaimuiacei sie sprawami budżetowuni Ligi. delegat polski Modzelewski siormułowal wniosek. aby zntnier szyć cześć wydatków Ligi. przypadaiąrana\' Polske przez wzgląd na wyj.-„tkowe warunki, w jakich znaiduic sie Polskaktóra przebyła 1 lat woiny. by przy ustalaniu tabeli wydatków przypadaiacych nakażde państwo, przyieto za podstawie rachunek liczebny ludności kaźdego państwa w roku 19l8 oraz dochód z roku 1913. Delegat Modzelewski wykazał. że podstawy tei nie można zastosować w stosunku do Polski. która została wskrzezzona dopiero 1918 roku. Na skutek tego wniosku w dniu 3 października czwarta komisia Ligi Narodów postanowila, że Polska bedzie płaciła iako cześć wydatków Ligi 381 tysięcy (ranków w złocie zamiast 890 tysięcy. iak winnaby płacić — Album okłamała! Pani Zołjs opanowała uniesienie. Ale bo poco, rzekła łagodniej, byle koma wyjaśnienia dnwaól... Co takiemu dzieciucbowi o mnie rozpowizdad. Jaki! obieżyśwint. oberwaniec. -— O nie miłosc-iwa pani. to musiał być z pańskiej rodziny, ręce miał białe. cale nie nrobione. a na police pierścień złoty, z tylim kupieniem. co cie czerwienił jak krew. Jak krew. pomimowoli powtórzyła pani Zołja. —- Siła pieniedzy on\n',
 'będą we dwóch językach: w niemieckim i polskim, ale\' landraci wydawać będą swe nakazy do Polaków t lko po pf)lsku bez niemieckiego. Księstwo Poznańskie będzie miało narlJdowy pułk kawalt\'ryi i landwerę wedle tl\'go jak ją stal\'czy. Minister wojny poslara się O to, aby pułk naro.Jo,\\\\\\\\ y mial zasłntonego polskiego uficera na dowódzcę. Wszyscy z Księstwa Poznańskiego urodzeni, mają być, skoro zechcą, umieszczani w tPj samej randze \\\\\\\\V armii pruskiej, i być traktowani I;.\\\\\\\\k, jak oficerowie innych krajów pru.;kich. Aby uczcić oaród polski, będlie wyznaczony dla Księstwa Poznańskieg() namiestnik królewski Polak. a foIpokrewniony z rólem" Namiestnikiem Iym będzie ksi,!żę Radliwiłł. Ten namiestnik "będzie orędownikiem od narodu do króla. Wszyslkie władze winny na tądanie naczelnika dawł!ć mu objaśnienia z adminislracyi. a PICZPS noczelny pro".J\\\\\\\\ illcyi ma obowiązek donosić nClmiegtmkowi o wszyslkiernco się \\\\\\\\V naszym haju dzieje. Polak namiestnik ma zaslępnwać króla i jemn mają b ć robione tiikie honory jak samenm królo\\\\\\\\\\\\\\\\ i. Ró\\\\\\\\\'\\\\\\\\ nicż ma należeć <.lo namiestnih Polaka udzit\'lać łaskę rólpwską, nadawać Iyluly, ordery i inne godności, do niego należeć będtit\' z\\\\\\\\\\\\\\\\\'olywac sejm krajo\\\\\\\\\\\\\\\\ y i wszY!\'otkie krajowe obrzędy. Orzel biały L ł pncząlkowo herbem Wielkopobki, a \\\\\\\\\\\\\\\\ięc Wielkiego Ksif,\'slwa Poznańskiego, począlek je o z Gnit\'znd i dopiero pótniej nł! resztę Polski prZt\'nie"iony zo\';lal; zatem usl,ano\\\\\\\\\'\\\\\\\\\'iono. łlby uŻY\\\\\\\\\\\\\\\\flno Oi:ł piee,zęci główuy<:h urzędów i na ht\'rbie Wielkiego Księstwa Poznauskiego. orła czarnego z bial .m olłem na !>iersiacb. Na ten) kończy !\'ię to wiedeńskie pisanie, I"óre teraz sami Niemcy wy zukali. W tern pis3Diu stoi więc, te \\\\\\\\\'V Księstwie Pozoańskiem \'70 mają być urzednicy Polacy, że nakał:Y wszystkich lII"zędów mają być do Polaków. albo po pl)l ku i po niemiecki1, albo leż t \'lko po polsku pisane, że mamy mieć narodowy.palkka\'.valeryi z pol kim dowódzcą a polscy uficero- \\\\\\\\\\\\\\\\ ie mają być we wojsku, że mamy (lJieć Pulaka nanlieslnika króle\\\\\\\\\'\\\\\\\\\'s iego, a ten namie.,lnik ma mieć u nas władzę królewską, co do łaski, i co do naroduwości, a herbem naszym i pieczęci<ł rządoWi) ma być orleł biały na piersiach orła czarnego. Powiedźcie mi bracia, gdlie ł"ą urzędnicy Polacy, ilu ich jesl, a ilu to nie jest Niemców? czy dają na urząd Polakowi pierwszeństwo przed Niemcem? po\\\\\\\\\\\\\\\\iedlcie czy wasz landrat i wasz komisarz i wasz żaudarm czy oni są Polacy. czy oni piszą do was po polsku? czy widział klo z was nasz pułk kawaluyi narodo- \\\\\\\\\\\\\\\\ ej. czy wid licie gulie polskiego d()\\\\\\\\vódzcęi polskich (,ficerów ? A Polak namit\'stnik królewski gdzie jest? jednego z<lbral Pan Bóg do siebie, ś. p. Księcia Radziwiłła. czy nam dano drugiego? nie. Jak umrle na urzędzie Niemiec, wszi:1k prędko doslanienJ drugiego. A polskiego orła czy widzi kl.f) gdzie wymalowanego, ja go nigdzie nie widzę, i wy go leż pewnie n:gdzip nie widzicie. A jednakże ja pamięlam i nie jedeli z was pamięLa jak orzeł polski siał malowany nade drogą. Tak /.0 rząd dolrzymnje co obil\'cał Polc:l.om, a jak sohie pn \'ponmę 0\\\\\\\\\\\\\\\\ e dobra, klóre minisler pruski Hojrn pozabierał PJlakom. wsi slo trz dlil\'ści i czlery, i tc pokast)wane klaszl.ory i pozabierane dobra kościelnp, to już nikogo\n',
 'obrotowych i częstotliwość ruchu noża odcinającego są takie że uzyskuje się porcję masy chałwowej o wielkości dopasowanej do rozmiarów opakowania, bez tworzenia się wypływki nadmiaru masy. W sposobie wg wynalazku masa chałwowa wchodząca do gardzieli urządzenia zachowuje swą jednorodną strukturę włóknistą, gdyż wpływa do gardzieli w znacznej mierze dzięki normalnemu zjawisku wypełniania przez masę o konsystencji ciastowatej niżej położonej przestrzeni, przy czym pasma tej masy kształtuje się wzdłuż wyrobionych już włókien jej struktury. Noże obrotowe, dzielące pasmo masy na batony działają w płaszczyznach zawierających linie struktury masy, nie deformują jej przez zbijanie, a tym bardziej nie niszczą. Nóż odcinający, wykonujący ruch drgający powoduje dokładne przecinanie włókien masy chałwowej, bez deformowania jej struktury. Szczelne wypełnienie foremki masą chałwowa spowodowane dodatkowym dociskiem prasy zapobiega wyciekowi tłuszczu z tej masy. Takie funkcjonalne skojarzenie podanych środków technicznych pozwala w efekcie końcowym osiągnąć produkt o wyższej jakości, a przez to uzyskać wyższe jego walory użytkowe. Urządzenie do stosowania sposobu dozowania chałwy wg wynalazku posiada gardziel, która w górnej części wyposażona jest w walce podające masę chałwowa w dół do przestrzeni, w której umieszczone są noże obrotowe dzielące gardziel na części, które poniżej noży rozdzielone są przegrodami leżącymi w płaszczyznach noży. U dolnego wylotu gardzieli urządzenie posiada nóż odcinający, mogący przemieszczać się w płaszczyźnie prostopadłej do osi gardzieli i mogący wykonywać w tej płaszczyźnie drgania. Drgania te nóż odcinający wykonywać może jako całość lub też swoim fragmentem. Ściany gardzieli, dla zapewnienia utrzymania odpowiedniej temperatury dozowanej masy chałwowej są ogrzewane. Sposób dzielenia i dozowania chałwy w opakowania objaśniany jest w powiązaniu z opisem urządzenia do dzielenia i dozowania chałwy w opakowania. Przedmiot wynalazku jest przedstawiony w przykładzie wykonania na rysunku, na którym Fig. 1 przedstawia urządzenie do dzielenia i dozowania chałwy w przekroju wzdłużnym a Fig. 2 urządzenie w przekroju poprzecznym w miejscu oznaczonym A—A na Fig. 1 Masa chałwowa 1 znajdująca się w pojemniku 2 urządzenia do dozowania wpływa podawana walcami 3 do gardzieli 4 urządzenia. W gardzieli 4 znajdują się nożie obrotowe, 5 które dzielą tą 5 gardziel na kilka przestrzeni 6 do których to przestrzeni 6 wchodzą poszczególne batony masy chałwowej po rozcięciu przez noże 5 pasma masy chałwowej podawanego przez walce 3. Pod nożami 5 umieszczone są w gardzieli 4 przegrody 7, leżące w płaszczyznach noży 5, które rozdzielają od siebie poszczególne batony masy powstałe przez rozcięcie przez noże 5 pasma masy chałwowej. U dolnego wylotu gardzieli 4 znajduje się nóż odcinający 8, który przesuwa się prostopadle do osi gardzieli 4, dzięki czemu batony masy dzielone są na porcje o pożądanej wielkości. Nóż odcinający 8 wykonuje jako całość, lub tylko fragmentem ruch drgający w swej płaszczyźnie. Dzięki temu w czasie przecinania batonów uformowane w masie chałwowej włókna nie są deformowane i struktura pozostaje niezmieniona. Dla zapewnienia utrzymania odpowiedniej temperatury masy chałwowej 1 ściany części gardzieli 4 są ogrzewane np. parą wodną przepływającą przez płaszcz 9. W czasie dozowania chałwy wyżej opisanym sposobem, ze względu na zgodność kierunku ruchu masy, a także ze względu na zgodność kierunku pracy noży obrotowych z kierunkiem uformowania jej\n',
 '9—skich pamtałek za\' scena "tzu dla wzelkicI: rzesz Poło-_ Czyz nie ”jest kolosalna in: " prowizacja; .żongłe\'rka \'cz\'asein\'_i z.:hvtkamr ""\'bałarbowan\'e\'łmotck: Polske] .w— Pażyżn. jainvrn zagadnie- «_. "prawach poł-\'_.skie. wystaw-v niź sobomia PA z-nał tego zalem-twa. to zwvenerne .bbrazn\'w\'. ehspona4 całonocne _praĘ nad monwwamem stoiska. \'__-u-\' tonowamern” światek nba-. cieczamen: barierami- Obok-.\' .ekxpa\'. mianem vw—ta owe: .abv osiagnac mom kłóry.,_. jedn ycI: wprowadza ”w IdB-fCOFdIILE. :\'aIe mienie i podziw.- innych pęk-”;: Ęga\'dnieniexn .o.\'" kaprala-e; że. przecież mog-bysmy .po- -_ciwe\'_ MW,”? kto.. --. game m;.; Oczwnsce zeby—m1: mogl..a xe up a ze 22 ddsbvmv chacie W takim- na raz „W od momentu lion-trenie. moźna zen\'ać wze- 553252552 lei ins-_tvtzxc\' i Ie n::ze:-escneacvcł:i-\'.vartos„o.1833 roku; znalazły wyc„.- pamiałe\'k nr:-dowych . oraz dn\'eł mitki- kłórvnn. "\'a Iwo. zapałaono \'bv cała. na: wraca-owa. Txłho karmazv skłonna arma-czw .__-ta.? polsk-ej znamiatk. narodowe wym _. Wam „majon- €€_m_l__ 92371911»- .~__\'KoncĘc ogonie nm\'najnrzekonaga cnronione podms całej., "narzekamy—ch. że cecEvl odmiane) sumie n.e" wmn-_\' "" _ .\'~\'~ jeszcze od ciebie mrnejsi chłopcy \'nie boja .~_płakz.-jednaknamc\':etowszvstkozdała Norco-v_mozetvjzxzurnieszczyłac\' kandvda ubrany. pieknie .w nowy.. kram-.\'.- ny .,arnaurek. buty. paltko.” i non-ą czap-”_ _kę\'___ pomednełkowezo przedpołudnie ”\'w. ostatnich. ma:; ma. wjechał z ojcem kałem Ęntzeżona ~w dajennego Sid-f ka.” \'do Wena" Zajechah do hołooLejaĘ pana Sado-rnego kłdry m_eszkał _w\' ”wa— skej\' uliczce nad W Był. to kmn ”Ba-\' _- Taleczzeinrzecr\'iajm-c\'o Id zazcezoru egood— „IB Pomnesz odrazu __w\' dług. oddział. Yo, y\'ra\' :::-__ wielka ;płóbeąi _jktmal. ”_ bogaty sk\'ar\'~ __ jakim są wio-" nacina—hów skłania. do uwagi. wadze-” kaye czekana wła- pan-skiej ~Bi\'rłłioteki PołsŁej l_cni\'jnego o jak najliczumpne wzięcie. _nd\'nfału. .w dochodzie ange” wąsem.. ”a me- pelem.. o spdeczenstwa pt:-\' specjalny autobus z..-fp ___oogsa Weteranow który \'do- ._F\'Pf. „eeg Kaczawy)! Tamzmołzankąnalogrmku-w \'Doz- "w przaiwcjśam doxunzmołudo pmpnedsmaelammndao. \'Farmałnosc: mmc \': podróżuj załatwia połam bmm\'Q Londynu agnm\' Bhrcnberga. "worm orzeczeniu że \'Ęden \'Ękon-._ czy. też zgromadzenie \'r\'eIigijrie \'nie posiada prawa " do odszkoddłwania lub zwro. kosztow powstałych w zwuzn: ze ”śmieraa jednego . z. jego; i\' _. podczas lub powy-padku\'na [niżej? członków Jeden .z- zakonów: wystapi: i. powodawem cywilnym wysokosc: 1,169_._ÓO. dolarow stwo bv wielkie zrobil: wszvsq mowiaze. tak dobrego nauczvme” jaki teraz \'we. Wonayg\'wxĘłvm okręgu-nie. ina__ Niebój: r\'zesłał\'. krwia pluć. Z. Ępisem. musiał: czekać az \'do”- __xavneczora._~ dyz\' szkołe. ._jnz\' od paru tygodni .o-dbv \'. tytułem zwrotu kosztów. po; niesionych w zwiazku z\'- lecze— niem.~ wydatkami” szpitalny-. zmarłego zakonnika. ś\'rniez.~ nie samochodu ammo-ego skiego Zespołu mmama» ,gop\'zyparałn\' \'MBL\' Często-. cho-zakiejf serdeczne dzięki:-. ”_ je \'wavstkn\'nj osobom,. które .” ”udziełiźy eksponaty \'na wysta- ego mijał: .Em rownxa Ę- pomoc udzielona przy? organizacj: że. niep\'zvcnvina deczja „a.-45:33 do.je” o nazwtkn chłop- zmasaaczkowv "znawĘ\'t-tnłow ruskich ”Tygodnia .w. występach artystyczny—cb „Igora w dniu Canada W i na. otwarciu ”Tygodnia Poł—\' \'skiego\' .? Zarzad „Komitat: walnie dnekme młodzie- "ży-„~ ktora parobołme dzien- „tamm: ludowvm1~=-_or_a_z..p_eł~”~ BLE "\'a ”następnie autobusu miej— _k:ego Strona pozwana wnim porauaema- spowodowanej; awm mo\' :powmą winą... strony pokazanej \'— _\'przy\'słuj śnię. wyłacznie nf hm. ofiar-wf ..Ińb” jego krew” mi.: _a ”w konar” pogrzebem _\' .wę postawieni Wygodna . \'_PoEskięgq. jw\' pawilonie ?spaykp Ethnic Mosaic. na wystawne na;. \'..Płace.\n',
 'jakichS kabaretowych piosenekl Zdaje ci si ze jak sam bomblujesz w miescie... Ja nie chc dzieci nianczyel Ja wol shimmy tanczye. Bo dzieci niancz nianie. A shimmy tancz panie. Moj kochany, ostatni raz... Aal pan Marjanl Dzien dobry. Przyszedlem zabrae panill... na samotny spacer. Alez i owszem... M zu, pan Marjan przyszedl i wlasnie... Magdzia, wytaszcz-no "seweryna"! - AIel Jezdes na inteligientnem letnisku, czy nie? Chlalbys tylko... A co mi? Za swoje pieni dze... I szwagier si napije, prawda? - Jezeli absolutnie, to i owszem. Alkohol naturalnie wplywa na wigory. Tylko niech szwagier nie wyjeidza z wigorami, bo nie jestem przyzwyczajona, zeby swinstwa mowili w moim domu. Magdzia, nie bzdycz si l. Daj "seweryna"l "Suweren" si nazywal Niech si nazywlI, ale dajl Mamusiul Franek Jasiowi wsadza trawki do nosal Skarz si skar!1 B dziesz widzial proc jak swoje uchol Przeciesz ja ci tylko pozyczylem, a nie na zawsze. Przeciez to moja. No to co? Zarekwiruj ci i koniecl Mamo, to Franek... B dziesz ty cicho smarkaczu. J6ziu, czy jestes ojcern czy nie? Dajze mu w sk6r - Lineczko, gdzie ty idziesz z panem Zdzislawem? St d nie widae. . Alez, moje dziecko... nie wypada... <:." Jak kOpnlle to wypadnie. \'i Linol No, co? Mamie si zawsze zdaje, ze to dawne czasy. Panie Zdzisku, odjazd. Starzy to tak zawsze... Ach, jakie to dzieci teraz... To satynka, prawda? Kochana pani zawsze taka praktyczna, oszcz dna... Nie, to jedwab. .\' - Czyzby? Pozwoli pani, ze wezm do r ki... Alei satynka, napewnol Oszukali pani w sklepie. Pani to taki mily, niepraktyczny dzieciak. \'- Alet, prosz panil Napewno jedwab, przeciez wiem napewno. Pani ma pewno juz troch oslabione oczy... Juz? Dlaczego "juz"? Przeciet pani ma dobre eczy? Ale zdaje mi si ... kochana pani Juljo, ze nie jestesmy rowiesniC:lmi. Najlepszy dow6d, ze pani ma tak duzo doswiadczenia... A ja coz?... -;- Dowidzenia kochaDej panil Musz jut ise, bo m z czeka .na mnie, a jest tak zazdrosDY", Dowidzenial.. Grzechotl mysli, ze kto si o!\\\\\\\\zuka... W cukierni na Dzikigass. - Symcha, czy wyscie czytali, co gadal w sejmie nllsz prezes od kola zydowskiego. p. Griinbaum? Ja to czytalem, Mojsze. No i co? To byl nietakt. Ten Griinbaum to on powinien zmienie stanowczo swoje nazwisko na Griinkopf, bo on ma naprawd calkiem zielono w glowie. * - Z faszyzm em we Wloszech to jest £le. Mussolini padnie. - Wy w to nie wierzcie, Jojne. Jeieli z faszyzmem Jest £Ie, to Mussolini uloiy si ze swojemi wierzycielami na SO procent i b dzie w dalszym ci gu interes prowlldzil. * - W Rosji gl6d. Glod czego? Gl6d chleba. No to co? Dla porzijdku tak musi bye. Bo Dajprzod b h yl l w Rosji glad krwi, z tego jest glad chleba, a z glodu c eba b dzie g16d cara. Konferencja w Londynie. F ran e j a. Czy Anglja si zgodzi, czy si nie zgodzi, ty niemcze dajno to zlotko, eo jest winien. Gd.ilak. Polak:..\' Gdansk. Ja ci ur gam. a ty nie. Czemu to? Pol\n',
 'uderzyl glo- "\'II w\'czolo sleprgo, przcwrócili si oba, drugim razem\' wpadl na znakomilq ollobç i zaledwie znalazl r;posobnosó\' IIsullifvia si", na slroll{j. Przccbodzqc po mir$cie czçslo blqdzi, pyla 0 lIaz",isko ulic naslçpnic wchodzi do domu z którego wyszedl, zk\'ld Dagle wraca, sqdz,!c :ie pomylil siç znowu. Schodzqc z palaeu ijlolyka karet\\\\\\\\" przez pomylkç siada w lIiq jak w win. snll i wo:inica rusza, s<jdzqc :ie z rancm WI:3ca do domu. X. wyskakuje z kart\'ty, przeblega podwórze, wpada lIa schody, do przcdpo koju, pokojów i gabinelu, wszyslko z aj mn siç fallJilijncm lIic. nowrm, I\'OZ w,a a. SI", jak w. wlasnym domn. Tymczasem wlasclc\'elprzybywa X. ws\\\\\\\\aje dla p zyjçcia o, \\\\\\\\Vila i prtJ!oi siedzieé, sijdzqc, :ie do niego nale:iy czyflié hoo nory ospodarz -.: mówi, m. rzr, smieje siç.., gospodarz z dZlWIOJlY, nudzlC SIÇ 2aczYIHI1 X. l\'ówuiez nndzi siç, s1\\\\\\\\dzi: ze ma do clymel.ua z oatr tem, ktõry przecid odejdzit. r,zrka Jednak tv cierpliwosci tymczascID naddlOdzi wiet:zór, X. Itdwie daje przekonaé siC; 0 pomyJcc. Jllllvm razem X. odwiedza pewuQ dam a S1\\\\\\\\. dz é :ie sam jesl przyjmujqcym wizyllt, rozkìa\'d slç w fotelu i \\\\\\\\\\\\\\\\\'Cale,. opuscié go nie mysli; znaJduje wizyt damy nieco dlug\'!. czeL:a jeduak az wslanie i zosl?wi o sameg?,; g.dy jednak zbyt dlu o cukae musl, noc zhliza SIÇ, a kocbanemll X. glód dokuclaé zaczyna, p,\'osi damç lIa kolacy\'t. V;lIna smicje sir. lak !:/iISIJO i wrescie X. przychod1.il do zm \'slów. X. :ieoi siO rano, zapomlla 0 lem wieczorcOJ, w par\\\\\\\\, laL pózlliéj Iraei :iollr, znajduje siç, na jéj 4 , I pogrzeble, oazajull\'z gdy mu oloaJmUIJq, ie slól nakryly, pyla czy zona j/\'go juz goto\\\\\\\\\\\\\\\\\'a: X. wcbodzi do kosciola, a biorqc álepego slojqcego przy murze za Daczyuie z swiçcolI\'l wodll, wklada rc;k w jego usia; zdziwiony: ze Dic zywe rzeczy skarzq siç lIa jego nieuwagç; Iloslc;puie daléj,.. klçka na glowach modillcych, zamiast xi1!:iki do nabozelÍslwa dobywa z kiesuni paulofel, k lóry przez pomylk wzid z sob,!. IlInyll1 I\'azem graj,!c w. domino, prosi 0 szklaÍJk wody, lIa lIiego koleJ; porywa kostki do usl a szklankq wodyohIewa swego wspólgracza. IJ znajomycb plllje czçslo lIa luzko, a kapelusz \'ciska na ziemi, Slldz\'lC ze przeeiwnie ezyui. Czc;slo zapyluje 0 10 lub owo przcchodzlJcycb, i juz jest daleko, gdy ci mu odpowiadaj\'t. Pylasiç 0 zdl\'owie, a slysz,!c ze jesles slabym, mówi iz 10 cieszy go barrlzo. \\\\\\\\V towal\'zyslwie FZI\',l\'ywa. mow d.rugill zaczyna sam opowiada nlt kOI a,y, smll\'Je. SIÇ z tego, (\'0 111\\\\\\\\1 na mysl przyjd7.IC, sam sO le :OdpOW Dda, spicwa, gwiid:ie. prnw,ra a I .ns kana pIC? nagle wplaje ol-.rz)k POdZIWICllla, pozle\\\\\\\\1\'a I znowu mówié Zilczyna. Jádi jcs zapros\'tony na obi, d, 7,ews7.lJd dlleb gromadzi siç 113 jl\'go lalcrz,- pI\'awd8 :ie, ,!sia,dom z l:zyna þ bra ()waé lo:i sarno dZlrJe SIÇ z ,,,,lIt\'leaml I IIOZlt. mi, Magie X, porywlI \\\\\\\\Vazo \'I \')\':ike i. oblewa sic cal)\'. Zoakomily, sçdz"wy ."J\'Z dlllk 1\'-\':" 1a go 0 ztll\'owic, tnk, lak zdrow Jcstcw mOJa panienko, nasz X. odpowiada. PRZYJECIIALI DO KHAKOWA. Od dllia S do dma 9 Listopada, ,Cywióslii Zygmunt oh., Zaremhilla DOl\'ola 01>,.\n',
 "abo czerez arendu, abo czerez ustanowIenoho strilcia ? Pytaj u sia, szczo za riżnyeia taka straszna wprowadżena w zakoni, szczoby::ite teper aż tak daleko chotily ity, szczoby eliminuwaty cilkom tiji korystni prypysy 57-oho, kotryj może by buw naj bilszoj u zdo byczej u ciloho zakona 10weckoho Jesly Panowe wże w 57-mim w ustupi perszim uwalniajete cilkom wid wsiakoho obowiazku widszkodowania wlastytela samostijnoho prawa polowania za szkody, kotri roby t naj bilsze dyk, kotryj hoduj et sia preciń lysz na tych teryt rjach samostojatelnoho prawa polowania, jesly toj obowiazok peresuwajete w cilosty na toho arendatora, toho kolektywnoho prawa polowania, to pytaju sia, dlaczoho jeszcze choczete usunuty nawit' tuju dribnu widwiczalnist' toho wlastytela samostojatelnoho prawa polowania, de hoduj ut sia dyky w tych sluczajach, jesly czerez tych dykiw ne mohlo to polowanie buty wyarenduwane, bo nichto ne chotiw za nioho niczo daty. J esly opustyte taj prypys piBla wnesenia p. 1Y1ycielskoho a .l ak baczu z promowy p. Rupki prawycia wże hotowa cilkom toj prypys eliminuwaty, to pytaju sia, czy w zahali se kolektywne prawo polowania bude mohlo czerez koho nebud' wyarenduwane? J'I'1eni sia zdaj e, szczo tam, de sut' dyky, ne najde sia takyj, kotryjby chotiw takie polowanie kolektywne wziaty warendu, bo szczoż za iltteres bude dla nioho, j esly woźme to polowanie za kilka guldeniw, a bude musiw platyty tii kolosalni szkody, jaki dyky robi at w plodach zemelnych. Szczoż za interes bude dla takoho czolowika wziaty to polowanie i stiahnuty na sebe obmviazok platyty neraz i kilkasot. guldeniw za szkody, kotri ne zroby t zWlryna wychowana na .l eho terytOlji pol rwania, ale zwiryna toho wlastytela susldnoho polowania. Ja jeśm pewny .l szczo tohdy to prawo polowania, de nachodiat sia lisy, w katrych hoduj ut sia dJ:ky, .ne bude nihde wyarenduwane i pytaJ u Sla, chto bude tohdy platyty za tuj u szkodu, kotru ponese toj susidnyj wlastytel gruntiw, de jemu zwiryna z tych welykych rewiriw zroby t szkodu. Bude platyty chyba hromada. Otżez na hromadu. choczete perekynuty toj obowiazok, kotrYJ wlastywo leży t na tim kotryj dyky hoduje. Jabym skazaw, szczo toj nowYJ zakon, jesly skryslyte toj ustup druhy .l, bude hirszyj jak doteperisznyj, bo piśla doteperisznoho preciń bula możnist' tomu poszkodowa omu dijty swoho prawa, Jesly potrafyw dowesty, szczo susidnyj wlastytel samostojatelnoho prawa polowaniahoduje tiji dyky Nyni toho prawa bud e win wże pozbawlenyj, bo ne bude mih swojeji szkody dochodyty. Protyw hromady ni, bo nijakyj sud jemu ne pryznast', a arendara prawa polowania ne bucie, se znaczy t, toj bidny .l selanyn bude bezb9ronnyj suprotyw toho dykalVleni sia zdaj e, Panowe, szczo se buwl.Jy z vVaszoji storony krok duże ne politycznyj, jeslyby 'Vy toj druhy .l ustup paragrafu 57-oho chotily wyeliminuwaty. P. Mycieiski każe, szczo to buJe welykyj tiahar dla tych, kotri majut tiji welyki lisy, kotri tiji ctyky hociujut. Prawda, bude, jesly ony budut za szkody platyty, ale ony majut sposib toho dyka pozbuty sia, możut jeho nyszczyty, a pytaju sia, czy toj bidny .l chlop, kotryj maje kmmyk lisa pid pańskym lisom, de jemu\n",
 'i zapo,trzebow,arnie sUy nap dowej. 8 Zglosøem.ie mUisiÎ. byé ode.ßJ\'aIJ1e w dwóch egzenipl\'ai\'zaôh do peln,omocnika Ministr,a Roos\'zy dla spraw uzbrojenia i amunieji w General,nym G1\\\\\\\\bernat rstw1e. Krakau (Kraków), Plac Inwalidów 4, uajp6iniej pi tnastego dnia po wejSciu w zyci-è niniejs;z orozpo:rzq.dz,e:nia. 4 . 1 Obow,il1,:bek ,z,glas\'zania Di,e obejmuje prZedis1E:biOll\'stw Ko1ei Wschodltliiej, N-iemieckiej Poczty W,schodu i tych przedsiE}biorstw. które do dnia 30 ßzerwoa 1940 r. otrzYUl:ajliodpow-iednie zawi,adomienie Pelnomoonika dla srpraw U\'Zlbr,ojeindà i am1\\\\\\\\ni- <\\\\\\\\ji w Gener,alnYtIl Gubernatò,rstwie. \'Zbyi i wysylka maSìZYu narz c1zi,owych z nap dem, moohanic?lnym. d>ozwolone S1;j, wyll1,c.zniø Da pods,tawiie zwolenLa, pelnQ m,o a Miniiltr.a R:z;e:í1\':ZY, dia $\'pæaw u b:rç. jen,ia i amunieji w Geueralriym" Guberna.to!s,tawie. Przy wydawaniu decyzji 0 udmeleniu 6Izwo,leniawini,en por,ózuDiieé. sil\'l Z U1\'z dem dla pIa-un\' ezteroletniego, a 0 He <iliodm 0 maszyny narz dz,jowe prz\'eds1 biorstwa, z,arzl1/dz.a,ß!ego przaz powiernika, tak: e z Wfdzialem Powié\'rniczym dla Generalnego Gu bernatorstwa. ,,: "",\' \'.\'1\', ,\\\\\\\\;\',\'1)1" \' "\'\\\\\\\\ \'f: <- ,J,", :"...,. ",\'Ð, (1) Kto pl\'zek.Ì\'aoz,a przepisy piniejs!zego rozporz&dzenia htb usiluje je obejSé, podlega karze wd zienia i grzywny do ILÍeograniooouElj wysoko\'sci lub jednej z tY\'M. kar.. . (2) Oþok ka1\'Y, Qrzoo xno*na, gci ni ie P1\' dm,!!Qt6w. ,zwlt\\\\\\\\:lí8.Jly>oh karygodrnyw czy,nem,. ohoc:Îaz bynie \'!Ïa1etabi\' 4,0 srpraw,cyeJsliby sciganie lub aw\'yrokow,anie pewnej osoby bylo niewyko-nalne. w6wczaIS 0rzèc motua scil\'tgi ie samodzielnie, jezeli zae:hodzf\\\\\\\\ równiez inne dane. (8) Scoig,anie nastlWuje tylko na wniols,ek pelnomocnika Mipills,tra Rz,es<zy d,la 8tpl\'aW uzbrojenia i a1Il:unicji w Geill,er,alnym Gube!l\'natol\'iStwie. 7 Niniej!sze tozporzl\\\\\\\\d ønie WGhodzd W\' iycie !is dniexn oglo,szenta, Krabu Otraków), dnia 13øzei\'W\'ea 1940 r. Ganalr.lny Gubernator die okupowanYCh polsklch\' obsza!row :1J:gççt F ran k moCitlo, ie si zachwW." I bie kOJs,ztowno,sci, koHa, br.an:w:olety, o,þrE\\\\\\\\:02\\\\\\\\- OOOj_: .1. i ,ob...yl ,biol.t, Iw.,.. k;i. n)orØoion;., b.owili. n. wet JwICZYId, w Elzy. Urywa.nym z przer,azenia glosem, od- o\'bawie pJ;zed brutaln& r kl\'t bandyty... dychajM ciE:zko, s2;6PJ;1E:l M z02;yzni po,spiesznie wzi li przyktad :I. Pap,o... to Jest Jego glos:.. to on.. dam.\' N a rosnl1,Cl1, gQr kosztown08ci sypalY W; rozwartych 1!!7Je:ro:ko r, w ach S\'ta h si drog\'ocenne papi ro nice, sygn,e>t\'Y\' brytrz,eJ 7J/Wl.ask,owa. i. I1?-QwzyZUl. Jeden z p.lch 1antowe, dLamentowe. l"Ubin:ow,e\'i p,erlowß byl b>a,rezysty, QU zk1, w tw,arzy drUglego s\'Zpilki do bawatów, 7ìegarki, pieráßi\'e n 1e, plon y p08 p\'ne, fanaty(}zne oozy. lanoos:?;ki Trzecim by! wy:soki, sm lY mloc1ziøn.iec GrubåJs w U1;I!JSC:e zblLtyl si do ko tQw- W ooa akterys yoznym stroJ11. apaslza. \'Dos<Ji i przez kilk,a sekund ()Ibserwowal jø - R cte o gory, W!& s\'cy I Pr dko I Ws,zy- w zach wycte. scy pod sCl:an ! ., C . k ),.;. \'t Tlum W\' I>\\\\\\\\\'lIQ.ioe UoozYII siE! pod scÌl1Jlami. ,zlO\'Wle z PosEW.uym \\\\\\\\Vzro eI!l wYJt\\\\\\\\ Rozlegaly si MstÐryoz,ue. krzyki koblet. sk6rz l !1iu\'y wo k Z pod m 1\'fna;rJm. . Trzej uapastnicy byli uzòrn;"\'ni h". "!tZr- W teJ ChWll1 odezW!al Sl 6w wys,oki ane lufy rewolwerów grozUy ám.ieroi&, þasz:\' Zd,ejm\'owaé w,s,Zy,s tki,e kU.SZlIlW tiuseIl - Panowiø, dajcie mi aWI\\\\\\\\ b oñ, ja u. ,rozltJarlJ\'Ywal ba ",sty bandyta. widoc nie\' trzymam w s:zacJ;1n to iìz,anowne tOWItr25\'Y\'. he $,z>t tej 7iuohwálej sz.ajki. Klase je na stw\'o, a Wy tymooasOOn\n',
 'Jaworowskiego z przcbiegll obrad podkomisji, slowie oswiadczaj ze daIszy udzial ich w pra komisja uchwaIila dzial lIstawy, traktuia,cej 0 each komisji jest zupclnie bezceIowy j obciQ,7a regulacjj granic gmin miejskich z sa,siedlljqcemi icb odpowiedziaInosci za prac za któr odpo gminami wiejskiemi. -:iIi!üii-- - ,.,- ,- ---- -:\' 1>---\'- W _.1 ,1If" Przedstawiciele lewicy bior udzialw pracach komisJi kODstytucyjnoj (Telefonem od naszej!o koresponJenta1 Warszawa. (Sin) Jak juz donioslem wczorai, akcja marszalka Rataja, celem doprowadze.1ia do porozumineia w sprawie zmiany ordyr.acji yborczej dala pozytywny rezultat. Na dzisiej sum posiedzeniu komisH konstytllcyinei zjawi 1i si juZ przedstawiciele strolluictw lewico- ch. Na wst pie pos. ks. llkow zglosil ,rotest prze Ciw uchwalom, powzi tym przez komisj konstytucyjnq po secesji stronnictw Jewicy, Protest swôj opiera ks. I1kow na okolicznosci, ie :wedlug jego obliczeJÍ komplet komi\'5!i szwanko ,wal, gdyz zamiast przepisanej liczby 16 postÓw, bylo tylko 15, a ieden wpisal sic dwa ra- y. Przewodnicz cy pas. GlqbiÚski wyjasnH, fe obrady komisji po secesji lewicy byly zlIpetnie prawidlowe i odbyly si w przepisanym kom. pJecie. Na tern incydent zostal wyczerpany, poczeJ:1 komisja przystqpHa do uzupelnienia pod komisii, wybranej dla zmiany ordynacji wyborczej przez przedstawicieJi lewicy. Podkamisja, licza, ca pierwotnie 4 poslów, zostala rozszcrzor:a do liczby 11. Wchodzq do niej pos. KOHOpczyIÍski ZLN), CzapiIÍski (PPS), Polakiewicz (Str. Ch.), Bagi.áski (Wyzwolenie), Popiel (N. P. R.,), Chru cld (UkrJ i Schreiber (Kolo zyd.). Podkomisia IDa rozwaz:l\'é glównie sprawe ewclltualnego zmnJeiszenia liczby poslów i po drugie zabezpieczenia mnieJszo cl polskiej na kresach przed 3aw1cieJstwa w Sdmie. Po az.upe}njcuiu podkomisji, komisja przysta, pia do obrad uad projektem ustawy :) zgroma izelabcb, referowanym przez posla Klernika. PrQÏl:tlr;t rmrenta opjera si na dawnym proJekci. komisvillym z roku 1923 (LutoslawsJdcgo KonOPCZY1\\\\\\\\sldego) 1 usuwa te punkty sporne. re swoim czasic zatamowalv bielt ol:rad. komisji i nie dopuscily do uchwalenia projcktu. Przed dokonaniem wyboru podkomisJi posel Scbreiber (Kolo Zydowskie) zapytuie przewod niczqcego posla Glqbiñskiego, czy podkomisia ta zajmie si caloksztaltem ordynacji wyborczei. czy tez zabezpieczniem ma\'ndató\\\\\\\\V mniejszosci polsldei na kresach. W drugim wypadku wspólpraca przedstawicieli mnieiszosci narodo wych w podkomisii bylaby zbyteczna. Pos. Glqbiôski odpowiedziat, ie jakkolwiek w intencji jego lezy sprawa zabezpk::zenia mniejszosci polskiej na kresach, to jednak podkomisja zajmie sie wogóle sprawq zrniany ordynacjí wyborczej. Po otrzymaniu tego wyja- nienia posel Schreiber wyrazB zgod na wsta, pienie do tej podkomisji. Popoludniu odbylo sie posiedzenia podkomisji, na ktôrem pOS. Glqbiñski przedstawH projekt zmiany ordynacii wyborczei na kresach, proponujqc, aby na kresach utworzono wielkje okreg i wybocrze obejmuiqce w M2.lopolsce wschodniej zamiast 9 mandatów 5 mandatówna kresach wschodnich zamiast 7 mandatów 3 mandaty. W okregach kresowych mozna dopusciê do titworzenia zwiqzków list W\'.t\'borczych. Zabiera glos posel Schreiber, który uwataze polskiei mniejszosci na kresach llale y si reprezentacja, ale zqda tego samego dla innych mrfieiszosci, w pierwszym rzedzie dla mniejszo sci zydowskiej na calym obszarze Rzeczypospolitej. Mowca zqda rozszerzenia tych wszystkich zasad projektowanych. przez posla Oia.biflskiego na cale paflstwo. Posel Gla.biflski sprzeciwia sie wnlost<owi Schreibera, twierdza.c, e stanowiloby to przy wilej dla malych pãrtyj. Po krótkiej c1yskusji posiedzenie odroczono do jutra. -0- Nr. ? Przed wyborami d\n',
 'zobowiązała się do ponoszenia obciążeń związanych z fikcyjną umową o pracę, tj. składek na ZUS i podatku dochodowego. Pozwana wyraziła zgodę. Strony podpisały pozorną umowę o pracę i zawarły umowę najmu, określając wysokość czynszu na poziomie 1.200 zł, a następnie 1.000 zł. Powódka we własnym zakresie oraz na własny koszt wyposażyła pomieszczenie najmowane od pozwanej. Za własne środki zakupiła meble, akcesoria kosmetyczne i kosmetyki. Za świadczone usługi powódka otrzymywała wynagrodzenie od klientek bezpośrednio do rąk własnych i nie przekazywała go pozwanej. Pozwana nie wypłacała powódce żadnego wynagrodzenia, bowiem umowa o pracę miała charakter pozorny. Między stronami nie istniał stosunek podległości służbowej, powódka przychodziła do gabinetu w dowolnym, dogodnym dla niej czasie, prowadziła własną działalność gospodarczą, samodzielnie decydowała o rodzaju usług i o strategiach marketingowych. Powódka dysponowała własnymi kluczami do gabinetu i przyjmowała klientki poza godzinami otwarcia gabinetu kosmetycznego pozwanej. Pomiędzy stronami z czasem zaczął narastać konflikt na tle kradzieży w studiu, pozwana przypuszczała, że są za nie odpowiedzialne klientki powódki. Powódka stała się nieuprzejma i wrogo nastawiona do pozwanej, w związku z czym pozwana podjęła decyzję o zakończeniu współpracy, a w konsekwencji wypowiedziała ustnie umowę najmu, a pozorną umowę o pracę rozwiązała za wypowiedzeniem. Powódka w dniu 8 listopada 2011 r. wyprowadziła się z gabinetu, zabierając jednocześnie wszystkie swoje rzeczy. Pozwana wyjaśniła, że prowadziła dokumentację osobową powódki wyłącznie z uwagi na konieczność zachowania pozorów stosunku pracy łączącego strony. Postanowieniem z 5 czerwca 2012 r. (k.93v) Sąd połączył sprawę o sygn. XP 408/12 do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą XP 105/12. Obie sprawy prowadzono dalej pod wspólną sygnaturą XP 105/12. W dalszych pismach procesowych i wystąpieniach strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie. Powódka konsekwentnie przeczyła temu, aby umowa o pracę miała charakter pozorny. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 15 stycznia 2009 r. O. Y. zawarła z J. Z. w formie pisemnej umowę o pracę na czas określony od 15 stycznia 2009 r. do 14 sierpnia 2009 r. Powódka zgodnie z treścią tej umowy miała pracować na stanowisku stylisty, w połowie wymiaru czasu pracy, za wynagrodzeniem 650 zł brutto miesięcznie. W dniu 15 maja 2009 r. strony podpisały aneks do tej umowy, wskazując że zawarta jest na okres do 14 lipca 2009 r. W dniu 3 czerwca 2009 r. strony podpisały kolejną umowę o pracę, w której ustaliły, że powódka zostanie zatrudniona na stanowisku stylisty przedłużania rzęs, w połowie wymiaru czasu pracy, za wynagrodzeniem 650 zł brutto miesięcznie. W umowie wskazano, że powódka jest zatrudniona na czas określony, nie wskazano jednak, na jaki okres. W dniu 1 grudnia 2009 r. strony podpisały aneks do umowy, wskazując, że powódka jest zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem 1.300 zł netto. W dniu 16 lipca 2010 r. strony podpisały następną umowę o pracę, w której wskazano, że powódka jest zatrudniana na czas określony od 16 lipca 2010 r. do 15 lipca 2011 r., na stanowisku stylisty przedłużania rzęs, w pełnym wymiarze czasu pracy. Strony ustaliły wysokość wynagrodzenia powódki na kwotę 1.300 zł netto miesięcznie. Umowa nie zawierała klauzuli wcześniejszego wypowiedzenia.\n',
 'szerszego bezprzymiotnikowego określenia ale nie ma podstaw do pomijania orzeczeń Sądu Najwyższego wskazujących, że w pojęciu „czynności zwykłych” związanych z prowadzeniem gospodarstwa rolnego, mieszczą się czynności niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania gospodarstwa rolnego, związane w tak ścisły sposób z gospodarowaniem, że bez nich gospodarstwo nie mogłoby funkcjonować prawidłowo (uzasadnienie uchwały z dnia 29 maja 1980 r., III UZP 2/80, OSNCP 1980 nr 11, poz. 208). Funkcjonalną wykładnię związku wypadku z wykonywaniem zwykłych czynności, Sąd Najwyższy stosował zatem, gdy zdarzenie nastąpiło w drodze z pola do domu, do magazynu, po zakup nawozów sztucznych, przy posługiwaniu się zwierzęciem gospodarskim lub domowym lub podczas rozbiórki domu należącego do gospodarstwa rolnego dla uzyskania pomieszczenia magazynowego na paszę (por. uchwałę z dnia 6 marca 1979 r., III UZP 1/79, OSNCP 1979 nr 7-8, poz. 145; uchwałę z dnia 6 czerwca 1979 r., III UZP 4/79, OSNCP 1979 nr 12, poz. 231; wyrok z dnia 3 czerwca 1981 r., III URN 21/81, OSNCP 1981 nr 12, poz. 245). Przyjmując w braku odmiennej regulacji podane wyżej znaczenie pojęć składających się na treść przepisu 9 ust. 2 rozporządzenia OC rolników, nie było podstaw do wyłączenia ochrony ubezpieczeniowej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez pozwanego, a podleganie również obowiązkowi ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych należy uznać za wynik nieprecyzyjnego unormowania poprawionego dopiero rozporządzeniem z 24 listopada 2000 r. Jak wyżej wspomniano, nowelizacja ta była konieczna ze względu na krzyżowanie się zakresów obydwu ubezpieczeń przy braku ustawowego zakazu podwójnego ubezpieczenia tego samego lub podobnego ryzyka (art. 8 ust. 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej). Należy zwrócić uwagę na to, że rozporządzenie zmieniające zawiera 2 ust. 1 regulujący uprawnienia do zwrotu składki przyznane rolnikom będącym posiadaczami pojazdów wolnobieżnych, którzy zawarli umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Gdyby zmiana rozporządzeń dokonana z dniem 15 grudnia 2000 r. polegała tylko na przeniesieniu obowiązku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone przez ruch pojazdów wolnobieżnych pozostający w zwiazku z prowadzeniem gospodarstwa rolnego, z ubezpieczenia rolników do ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych, przepis nie ograniczałby zakresu podmiotowego, do rolników „którzy zawarli umowę...”. Dlatego pozwany trafnie podnosił zarzut, że odpowiedzialność z tytułu wypadku jest objęta ochroną ubezpieczeniową OC rolników. Zasadność zarzutu kasacji nie prowadzi jednak w okolicznościach sprawy do uwzględnienia jej wniosków. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody powoduje, że poszkodowany uzyskuje roszczenie bezpośrednio do ubezpieczyciela (actio directa). W chwili wypadku podstawę odpowiedzialności ubezpieczyciela OC rolników w stosunku do powodowego Towarzystwa Ubezpieczeniowego tworzyły przepisy 29 ust. 1 rozp. OC posiadaczy pojazdów i 24 ust. 1 rozp. OC rolników, powtarzające unormowanie ustawowe zawarte w art. 8 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej sprawcy nie niweczyło jednak jego odpowiedzialności cywilnej i nie pozbawiało poszkodowanego roszczenia w stosunku do tej osoby, dopóki zobowiązanie sprawcy szkody nie wygasło np. wskutek spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela OC rolników. Wyrok oddalający powództwo do tego ubezpieczyciela nie mógł być jednak zaskarżony przez pozwanego G. C., stał się prawomocny i korzysta z powagi rzeczy osądzonej w stosunku między stroną powodową a pozwanym Zakładem, dlatego Sąd Okręgowy rozpoznawał sprawę na skutek apelacji pozwanego tylko między powodowym zakładem uprawnionym\n',
 "iż Perta domaga się wynagrodzenia za uszkcdzcną łl itę, z powodu, iż statki palne Greckie .użyły bandery i paszportów Austryiackich. Dnia i3 Lipca (wyraża Gazeta Berlińska) o godzinie nstey w nocy, pelicyia uwięziła tu Xiążęcia Ludwika Kaunitz Rittberg, synowca sławnego pierwszego Ministra tfgoż nezwi.`ka za pane. wania Cesarzowty Maryi T.ressy, i oddeła go pod sąd kryminalny. JtŁt o?karżcny o dopuszczanie się gwałtów przeciwko różnym młodym osobom, z których iedna miała nawet umrzeć z iego powodu. Oddawna iuż unikano go we wszystkich towarzystwach za złe iego postępowanie i zupełną niedbałość o domowych inleressachi Dawniey iuż uwiadomiony taiemme o grożące'm niebezpieczeństwie nieroztropnie skarżył się w nieumiarkowanych wyrazach przed Minist:cm, Hrabią Se.dlnickim; oświadczył, iż wspólnie z nim chce tę rzecz po przyiacielsku ułatwić. Aresztowany podczas wieczerzy, odrzucił rozkaz, pozwslaiący mu necować w domu wsiadł natychmiast do naiętego poisz d u i zostoł zaprowadzony do policyi. Czyn ten względem Xiążęcia, będącego głową iedney zn4yiławnieyszych rodzin kraiowych, ozdobionego wielu orderami zagranicznemi pie-rwszey klassy, i na rozmaitych poselstwach reprezentującego Nayiaśnieyszą osobę Monarchy w Kopenhadze, Madrycie i Rzymie, iest pamiętnym dowodem sprawiedliwości rządu naszego. Cesarz Jmć zalecił, aby w tey mierze postąpiono podług całey surowości praw, która na podvbne zbrodnie iest bardzo wielką. Nadawanie wyższych stopni tak w woysku, iako też w cywilno ści, (pisze Gazeta Haniburgska) iest w^t zyman^ na rok ieden w Monarchii Austtyiackiey. B vk dochodów kraiowych na, rek 1821 ma bydź zastąpiony oszczędnością. Kassyer Deputacyi ustanowiorey do wy kupna i umorzeria papierów skarbowfdi, który niedawno utopił <ię Dunaiu, zrobił 368,ooo złotych Ryńskich braku w kassie, a tjlko 100,000 takichże złotych zostawił nuiątku. Urzędnik ten posiadał wielkie zaufanie; i niepodobna poiąc, ifckim sposobem `przy teraźnieyszem urządzeniu kasso= vve'm mógł stracić tuk znaczną ilość z powierzonych mu pieniędzy, aby tego nie postrzt-żono. PRUSST. Z Berlina 10 Sierpnia. Król Jmć wyiechał d. 6 b. m. z Połsdamu do Tep`itz. Dnia 20 z. m Królewic następca trenu dał w Malborgu obiad w nowym zamku. Według starożytnego zwyczaiu, pokazał się śpiewak z cytrą, a pieśń iego stosowała się do dawnego i teraźniejszego czasu, uwielbiaiąc dostoynego Gościa, i Nayiaśnieyszą Rodzinę iego; zakończył ten,i słowy: Niech zyie szczęśliwie N. Monarcha i Syn iego! Królewic nalał pułiar, a przed spełnieniem iego wyrzekł te pamiętne słowa Wszystko co iest wielkiejH i go dnem, niech tak powstanie, iak ta budowa! NIEMOT. Z Hamburga 7 Sierpnia. Kongres Monarchów (pisze dzisieysza Gazeta tutey?za) ma się rozpocząć d. 1 Października w VFerorde; pierwey iednak nastąpi przygotowawczy ziazd Ministrów gfebin^towycb. Słychać, iż Poseł Francuzki przy dworze Petei sburgskim uda ^ię za N. Cesarzem Rossyyskim. 'ANGLIIA. Z Londynu 3i Lipca. Gazeta Ministeryialna tuteysza Kuryier umieściła co następuie: „ Re wolucyoniści w Madrycie wiedzą, iaką lud Hiszpański przywięzuie ważność d^ osobistego bezpieczeństwa Monarchy swego; w mowach i oświadczeniach swoich usiłuią dowieść, iż Król Jnić iest równie bezpiecznym wpośród woyska rew olucyynego, iak wpośród wiemey gwardyi swoiey. Tak mówili także Jakobini d. 10 Sierpnia 1792. Wyznać wypada, iż buntownicy_Hiszpańscy, trzymaiąc w ręku owczasowego Monitora Francuzkiego, coraz ddley postęf uią, i dokładnie wszystkie kł?mstwa i gwałty Bezkeszulników naśladuią. Gdyr nieszczęśliwy Ludwik\n",
 'ciotki żoninśj stoją w tej chwili świetnie. Co prawda, był to pierwszy podarunek jaki w życiu zrobił staruszce. W innej stronie tego samego cyrkułu mieszkał drugi dobrodziej Zakuty, pan TOTa3r, który bohaterowi naszemu, w razie gwałtownej potrzeby pożyczał po kilkanaście rubli na skromne procenta. Ponieważ Flawian pragnął rozszerzyć to źródło kredytu, zaniósł więc i panu Tomaszowi dwie butelki wina. Gdy wszedł do mieszkania, znalazł starego jegomości przy spirytusowej maszynce, w której "dobrodziej" gotował sobie ziółka. Witam pana radcę! zawołał Flawian. (W mieścia naszem każdy łysy ma prawo do tytułu radcy). J ak się pan radca miewa ?.. Zle! źle L.. odparł Tomasz, nie wstając z krzesła. Znowu miałem żółciowy atak... Wyobraź sobie, że moja, ta głupia, bo już inaczej powiedzieć nie mogę, Janowa wyrzuciła mi jeden pantofel na śmiecie !.. Łotr baba!... Ale ja tu na pocieszenie przyniosłem panu radcy dwie butelki wina. Panie., nasz dyrektor mi je podarował, a za kilka... kilka tygodni chce mnie zrobić swoim sekretarzem. Mó- ł " WI mI to wozny .... wieczorem odbędzie się walne zebranie półroczne w lokalu posiedzeń. O liczny udział się uprasz >, Zarząd Towarzystwa Przemysłowców Polskich w Kępnie. z Przemysłowców. Towarzystwa Młodych W ubiegły poniedziałek odbyło się posiedzedzenie Towarzystwa Młodych Przemysłowców. Na tern posiedzeniu wygłosił odczyt i p. J. A. N aw r o w s k i na temat: "Polonia", obraz malarza p. Styki ze Lwowa. Ponieważ o tym obrazie, który był w Poznaniu przez kilka tygodni wystawiony na sali Bazarowej, nie umieściliśmy w piśmie nasze m szerszej wzmiaiiki, przeto dzisiaj podamy w streszczeniu znakomity odczyt wygłoszony w powyższem To warzystwie. Pan N awrowski za Kornelem Ujeskim przytacza na wstępie oceny obrazu co następuje: "Wszystko tam jest co boli i koi, co ożywia i rozpłomienia. Potrzebaby grubej książki, mistrzowską ręką napisanej, aby dodać do tego obrazu, co malarz je lnem słowem swego płótna wypowiedział, nie trzeba też dołączać żadnego komentarza. Do żywej duszy polskiej on sam tak przemówi jasno i wrażliwie, jak żadne inne słowo, a kto martwo patrzeć, będzie na ten obraz, tego już nic więcej . ." nIe ozywl. N astępoie objaśnia prelegent znaczenie pojedynczych usób i całości obrazu. Gdy staniesz przed tą wielka malaturą uderza się na wzgórzu omdlała niewieścia postać, przykuta do głazu, która wyobraża nieszczęśliwą Polskę. W koło niej pełno niezliczonych ciał pomordowanych, którzy w straszliwych walkach zginęli za wolność świętą. Nieco niżej stoją trzy pieńki, to trzy części pedzielonej ziemi naszej. Na jednym z pieńków czarny kruk drapieżny oznacza zapewne nieprzyjaciół. W środku obrazu skupiają się mężowie, którzy swą pierś nadstawiali za życie tej nieszczęśliwej matki. Tam ujrzysz Kościuszkę, Pułaskiego, księcia Poniatowskiego. Dąbrowskiego i wielu innych bohaterów eręża. Ksiądz Marek klęczy przed nimi błagając Boga o powodzenie świętej sprawy. Opodal Kościuszki stoi lud polski w strojach krakowskich, gotowy do boju i prosi naczelnika, aby mu przodował, a wódz pokazując na postać u góry s ablę opuścił, chcąc niejako przez to wyrazić, ze za pomocą pracy uwolnimy naszą matkę z niewoli. Po prawej stronie obrazu stoją wszyscy znaczniejsi z końca przeszłego i tego stulecia\n',
 'terrorystycznej. PRZESTRZEGAMY WAS”PRZED TEGO TY?U INICJATYWAMIŚ Ogólnopolska,organizacja zbrojnailpodobnie "ak walki u— ~1iczne, potrzebna jest wyłądżniszB i props” zie do trzymani ? szachu”: strachu ludzi służących władzy ron_do e iminowania najaktywniejszach jid— nostek ze środowisk młodzieżowyma Organizacja taka, o hierarchicznej strun~ turze 1 anonimowych założyciela.h jest niezwykle yatwa do infiltrowania i Ę manipulowania. Niejedną taką orjanizację założyła carska Ochrana. Młodziozyą która chce działać, doradzamy o-ganizowanie sięna zasadzie KOS—ów czyli w oparciu o niewielkie grupy przyjaciół oraz podejmowania konkretnych działań w społecznym ruchu oporu. Piszcie, drukujcie, kOIp—rtnzcie””:ńeaię plakaty malujcie hasła i kotwice, nagravajcie.kasety,-fotografujciŚ7troegrągcwujg;„ konfidentów we własnym środowiułu, róbcie psikusy kolaborantom, organaagqa cie w prywatnych mieszkaniach ijne_nanczanis i imprezy artystyczne, ale mapomnijcie o organizacji zbrojnaj, a nawet weżcie pod obserwacjęljej organi„ zatorow. Pamiętajcie. że nasz ;ozeciwnik jest bezwzględny i okrut ”, o czym? przekonaliście się już na własnej skórze, a jego zaplecze stanowi n \'oot ż„ niejsza armia świata i policja taka sama. Stenami przeciw czołgom nie %» gracie, najwyżej zginiecie ku chwale ojczyzny. Nie tędy droga? dotychezk_ sowych polskich zryWach ginęła Lubnemigrowała elita społeczeństwa i spraw_ i sprawa polska musiała czekać do następnego pokolenia. Nasze pokolenie og: powiedziało na 15.12 elastyczną konfrontacją i dzięki temu po kilku zaledwk miesiącach stanu wojennego jeszośmy z powrotem zdolni do działania. I moni todą wygramy! Jest ona żmudna i wyczerpująca, ale jedynie skutevzna. ? starą ciu czołowym zawsze nas zgniotą swoimi czołgami i dlatego usiłują nas do tea go sprowokować. Wobec powszechnego oporu i powszechnej odmowy są bezradni; Potrzebna jest nam wytrwałość, świadomość celu i sprawność organizacyjną-- a więc cnoty które będą na wagą złota także W_wolnej Polsce. O nie dbajc ~” przygotowu\'cie się do normalnego życiao Na koniec dedykujemy Wam dewizę EE "Solidarności": ODTAŻNIE ALE Z łOZWAGA"o 9 NRD Policja aresztowała 30 robaników polskich pracujących tutaj za znale-; EIEhie u nich ulotki 4 z nich dostało wyroki w wysokości one lat. ; życig1gQĘO_i_WgQĘya Funkconariusz ZOMO Druś został skazany na.f rok wien ziemia za niewykonanie rozkazu v czasie akcji Kopalnię "WUJEK". Konwoju~ jąc_schwytanych órników zezwiiił im na uciecśęźo J&iejLJQuugz z DT ,który 3 maja zainscenizował "palenie flagi przez elementy kontrrewolucyjne" został podczas tej "pracy" sfilmowany przez francuską ał gencję. Otrzymał partyjną naguny, a odpowiedni raport dotarł doAKiszczaka.3 gpargtgzycy ĘZER_usunięci ze ntanowisk wracają. Ostatnio 7_takich otrzymały członkostwo. Jest wśród nich I sekr. z Lublina Kozdra, który wyleciał zaapyi "siadanie wielkich terenów łowieckich. Mianowany został dyrektorem RSW Fraseka Ojłdawno w tramwajach i w kolejkach ludzie dósadnie oceniali ten reżim.M6wi li bez osłonek: W olsce teraz rządzi k...wa i złodziej. Niestety ten głos ludu 365% trafny. o tamtych dwóch jeszcze trzeba dodać łapówkarzao Z niga 3223.15_l;pga_rgdzi_o_miodzieżyz Chce, żeby jąxnłodzi poparli. Wystar: Bik LĄÓNa wyda rozkaz. Ma wzorce w Kociołku, Szydlaku,\'Kruczku, Maćku z Radi: komitetu, Tyrańskim. Młodzi postarają sięi żeby Polska kyła Polska, a\'niE-LAJ warkiem partiie W dniu 21 iipga zbiera się "stjm". Tp sejm Gierka, Wrze 1 są internowani.Społeczeństwo utrzymuje kilka setek d gospodarki, w których brakuje rąk do pracy. Jakaś Praca, zhmu nie potrzebaNie więcej niż do klaskania.€Dam Oh zatr MKP NSZZ "S Rzykasldaroszewiczas .Ozjadpw. Są gałęzi: .zy_której\n',
 ',Adminlstracia pisuta tt8szego p\'r yj .,. \'Wi m-"tykuJíacih nQtatlmch pr:zJelbija sÎiI; jedeD 2;asac1nkZY ton .mui.c w ystk e oiiary .ten eel. .\', .. :te pOZ8r ,wzni l8i r ka zbrodnicza, i ze nie jest w luczon . ,,PieIgr.zym snuJe ,ro w.a.zall1.a na ten: at pr czY\'rl1 poza\'l\' u fJê J)IOlslæ padl\'a ofiar akcj1 terrorysty\'czn,ei. r wY\'nildeJ stad szk morakIeJ f matenahrej dta S1\'I\'åfeczoo OalZelfa Od\'alÍska: 0 prz:y!czynach paz-atu tak pisze: stwa pOlSildego: .. .. . I . I "\'""\'" \'io dt .. k Jest prawdopodobne. ze ocleø zostal podtoZOny. Odzle i sk d powsta vu.",ar. LtO 0 pomru Juz son- Wybnchl ón naip.rzód w; roidku g\'mJaiOhu, gdzfe bylo statowano. P stal v: szatni n d scen e iØow ei najwi cej rzeczy latwo palnycb. :Q1\'1az. po Pfzedstawiel11u; przy tel sposObllQ Cl dradzlt.- Straty s òlbrzymie, oblicZOOét Je na miliardy marekby. S\'W d wszelkl zarodek tJ cego sl!: ognra. Wobec Dotldlwsza iest \'stratakulturalneJ placówki jalí stanot gO milnowon. naslIwa .sl.o pOdejrzen e..:z oglelÍ. mu- wH na Pom rzll \'teatr w ûrudzi dzu. slat b é p diozoilY. ! O.pm. a, Iudu loSI. IZ_ s antaz ten "Dziennik Starogardzki" przynosi dalsze szczegMy pOoza:rll popelndi pl.]wdopodomue N,emcy, !:J,ko akt emsty za teatru naszegOo: mknl!:cie Deutschtumsbundu. W edlug zez alí dozorcy tealralnego i buietowej w Niszcz c polsk placówk kulturalllll chdeli wzi1!é gmach tym znaidui ceJ si(;1 restauracjl trzech m zczyzl1 i re anz. Vox populi. vox i. dÌ\'ozol1e z ca! ene okoro odz12 w nocy\' uCiekalo przez ogród. poncJi gilt sled\'ztwoze strony POhCJi wYJ<lsni Z3.pewne w na (- sledcze zllane Sl!. dzis juz daIsze \\\\\\\\\\\\\\\\zczególy przemawiakrãtszym czasie, to byl s mwc?. Wysokie l1,agfody jiJ za tem; ze pozar wzniecit. a r ka q;brodnlczâze strony spolecz mstwa I mi\'asta Jllz s wyznaczone za Straty poniesH opr6cz miasta wtasciciel restauracil wykrycie zloczyncy. t.e<ntraInej p Antkowski oraz artysci m. i. dyrektor I1l1\'Y- Upra:wnieni,a gminy do przej cja "Gðme.i:nde-Haus" (Do- niewicz.\' mu gminnego) I, 0 a\'z. Od", taok uzasadnia: W ostatniej chwili powst. .la mysl, aby t air nl\'Ùníesê S p rawl odbudow y TeatruG rudli dlkiøne do pi knego "damu gminn,ego", do którego roiicisobie If "S prawo gmirra ewangdlcka. twierdzllC, iz jest z1! jdowany I tyl!w jej d\'atkaml. Rzecz ma sl iedlHkow\'oz podobno inaczej dary plYll t,y nañ z c:delP miasta -wobec tego Itst j,-go wlasnoSci Sprawa zostanie rozstrzygnl!:tll. W kOoftcu wspomniany org.an nawoluje: r- -- --.-\'" Grudzi dz, 19 wrzesnia. "Popierajmy te,atr "Odb.udowujmy teatr! oto hasfo praktyeznego ob wifìZku dnia dla GrudJziq,dza i jego obywatCli oraz obyw teli najbliiszej oko1ícyf . 1I----" ......&._._---=- v.,l- 1M\'1 _ Kornel ()jeJski. (W set n q, rOo c z n i c tIr 0 d z in.) ,-OstatÌlÏ!m z wielkkh poetów doby romantyzmu poIskiego, jego "epÎlgOonem" byl Komel U j e j s k\'i. Uczuciem i polotem szczercgo natchnlenia jeszcze dzis sll,rawia poezjq Ujejslde?;o.wielkie wrazEinie a w dOobie \'h\'ajgor tszej pracy konsP\'jracyjnej gdzies mi dzy r iJem 40 a 63.wiersze jego tworzone rytmem gorqCZkowych p\'rzezyé, wiliUy taranami niemal pr,oroczych :>tów w spÓIezesnych. .... Nie czas by to mysleé .0\n',
 'dZlÌwnej kobiecie mówi obecnie caly Londyn z powodu ukaiZania s.i pierwszcgo tomu jej autobioßlI"afii, Aimee Crocker Ashe Gilli>ng Courand Mirkånoro Golicyna lic.zy 66 lat, lecz nie l11a weale ch ci pote aé s.i z zyciem. Przeciwnie za mierza za trzydzieSci lat wydaé dru i tom swaLch pamiçtników, zawierajqcy opis przeiyé w tym 0kresie, . .- wicehróla A.bisynii W najblizszym czasie mianowany ma byé na miejsce wicekróla Etiopii marsz. Grazianiego ksill t; Aosty, czlonek rodziny panu_ jllcej, do".ódca trze dej brygady 10tnìezéj\\\\\\\\ .. Jak wiadomo, þierwszym wicekróIem Etio pii mianowany byl zdobywca Addis-Abeby, marsz. Badoglio, który niebawem powrócil na stanowisko szefa sztahu gJównego. Nastt;p jego byl obecny wicekról Etiopii marsz. Graziani. Ks. Aosty Mars::, Graziani Esloñshi minisler Seller w Krahowie Kraków, 17. 11. Dzis rano pocil!giem war- SEKRETARKA IZADORY DUNCAN szawskim przybyl do Krakowa minister gospo- . .. darki narodowej republiki estolÍskiej Karol Lola IÜncl byla rówmez sekrelark1! 1 pobUa na- SeIter z malzonk:l i minister przemyslu i hau_ vet rekord po.d t wg C2d m b :};C sc.krela, kq ró dIu pan Romar. z malzonk Ministrom towa znych zna.komlt05Cd w p1QCIU kr . aJach. O stal:n l 10 la b \'s! rz y s zy P an Au g ust Merits P rczes lzb y estolÍsko- I d D .. P t w \'mlaa so Ie I za ry une n. JeJ m za. .ara a) .. polskiej w Tallinie, pan Uuemaa naczelnik wy WZa ]en lULe Inillosc za P osredmctwem sc.kr el ark I ; d 1-.. . t t d k d , ,. .. I Zla u w mlms ers \'....Ie gospo ar \'I naro oweJ gd \'z me rozumlClI !il Kazde mówilo mnym Jçz .. I Idem. I Ojciec LoU Kinel zajmowal w Petersburgu wyso- P · b kie starnowisko. Pl\'zeiyla tam o.kiT()JIIlooci rewolucji orachunk. oso ,s\'e Widziala ucieoz.k Ki eñskiego w a.1Jcie z amery- mif:dz y Li\'winami kañsk:t, nagq. Uciek1a sarna za falszywym paslJpor_ tern. W Wa,rszawie mstala tclefonÍiStk NéllShlchala Wilno, 17. 11. Byly czlonek Litewskiego siQ tam równiÍez wslirzqsajqcych O\'pOWliadañ amro-y_ Komitetu Narodowego w Wilnie, Ka7.Ímiel1z kanskiej mLsji 0 n dizy, ja:ka zapanowala w spusto- \\\\\\\\Velecki spoliczkowal na ulicy pr zesa ego Koszooej przez wojn Polsce. mitetu, Konstantego Staszy a,. kt?ry. medawno Zamiesk:ala na&tfi:!prue w Berlinic, gd,1JÍc zostala zostal skazany Iia 1 rok wlçzlema I 10.000 zl. sekrctarkq pewnego amerykaflskJiego pisana. Po_ grzywnybory otrzymywala nie w dolarach, looz w markach Zajscie bylo echem procesu Staszysa. WeIecktÓTe i\'ll!lacja pozhaiWila. W\'5Ize1k.iej wartoSci. Po,ma ki uczul siç dotkniçty wypowiedzian:} w slldzie la. pó:hniej przypadJdem Izador Duncan i dopomo opinill Staszyca 0 jego liscie otwartym, krytygla jej do zysk:mia wmjemI1O\'åci pocty Jes.ienina. kujllcym dzialaInosé prezesa Litewskiego Ko_ OstaJlirJm et:aa>em kariery Loll Kinel bylo HoIly- mitetu Narodowego. Estonii, posel estolÍsld w Warszawie Markos oraz wyzsi urzçdnicy Ministerstwa przemyslu i Handlu i dwaj dziennikarze estonscyo godzinie 9 ranG w piçknie przystrojonej zielenill i t1agami sali recepcyjnej, przywitali gosci wojewoda dr. Tyminski w towarz \'stwie sekret:irza Chodakowskiego i starosty grodzkiego mgr. \\\\\\\\Volanieckiego, konsula cstoÚskiego w Krakowie p. Boehma, prezydenta dr. KapHckiego,\n',
 'zawiadomił o tym fakcie wnoszącego odwołanie wykonawcę. Odwołujący, faktycznie nie tylko nie zgodził się na poprawienie omyłek, [co zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 7 zmusza Zamawiającego do odrzucenia oferty] a nawet w swych wyjaśnieniach potwierdził, że w ofercie są błędy w obliczeniu ceny. Błąd w obliczeniu ceny wynika z braku uwzględnienia w złożonej ofercie całej, istotnej branży sanitarnej (bufet). Taka sytuacja zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 6 ustawy także zmusza Zamawiającego do odrzucenia oferty. Krajowa Izba Odwoławcza, uwzględniając dokumentację z przedmiotowego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, w tym w szczególności postanowienia SIWZ wraz z załącznikami, złożone oferty, jak również biorąc pod uwagę oświadczenia i stanowiska Stron oraz Przystępującego złożone podczas rozprawy, ustaliła i zważyła co następuje: Izba rozpoznała łącznie odwołania na podstawie zarządzenia Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 21 maja 2010 r., wydanego w tym przedmiocie. Izba stwierdziła, że do tego postępowania mają zastosowanie przepisy ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych [dalej ustawa pZP] ze zmianą wynikającą z ustawy z dnia 5 listopada 2009 r. o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. nr 206, poz.1591). KIO ustaliła, iż przedmiotem zamówienia są roboty budowlane, a wartość zamówienia ustalona została na kwotę 2.825.0403,67 zł, co stanowi równowartość kwoty 728.741,49 euro. Zatem do tego postępowania ma zastosowanie przepis art. 184 ust.1a ustawy PZP, w myśl którego w postępowaniu o wartości mniejszej niż kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust.8 ustawy PZP [tak jak w niniejszej sprawie] odwołanie przysługuje wyłącznie od rozstrzygnięcia protestu dotyczącego: (1) wyboru trybu negocjacji bez ogłoszenia, zamówienia z wolnej ręki i zapytania o cenę, (2) opisu sposobu oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu, (3) wykluczenia wykonawcy z postępowania o udzielenie zamówienia, oraz (4) odrzucenia oferty. Zgodnie z 1 rozporządzenia z dnia 23 grudnia 2009 r. w sprawie kwot wartości zamówień oraz konkursów, od których jest uzależniony obowiązek przekazywania ogłoszeń Urzędowi Oficjalnych Publikacji wspólnot Europejskich (Dz. U. nr 224, poz.1795) dla robót budowlanych wartość zamówienia [o której stanowi art. 11 ust.8 ustawy PZP]- określona została na kwotę 4.845.000 euro. Wobec powyższych ustaleń oraz uwzględniając treść wniesionych odwołań, Izba stwierdziła, że podlegają rozpatrzeniu przez KIO, w następującym zakresie: 1) odwołanie o sygnaturze KIO/UZP 925/10 tylko w zakresie zarzutów dotyczących odrzucenia oferty Odwołującego na podstawie art. 89 ust. 1 pkt. 5 ustawy PZP; 2) odwołanie o sygnaturze KIO/UZP 926/10 tylko co do zarzutów dotyczących odrzucenia oferty Odwołującego na podstawie art. 89 ust. 1 pkt. 2 i 7 ustawy PZP. Krajowa Izba Odwoławcza rozpatrując zarzuty podniesione w odwołaniach, w granicach powyżej podanych, na podstawie powiadomienia zawartego w piśmie z dnia 26 kwietnia 2010 r. o wyniku przetargu nieograniczonego ustaliła, co następuje: 1. wykonawca KMC Administrator Nieruchomości i Inwestycje sp. z o.o. oraz Przedsiębiorstwo Usług Specjalistycznych SPADOCHRONIARZ Waldemar Piotrowski z Piły został wykluczony z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na podstawie art.24 ust.2 pkt 2 ustawy PZP, albowiem zdaniem Zamawiającego nie przedłużył okresu związania ofertą; 2. oferta wykonawcy Przedsiębiorstwo Robót Instalacyjno-Budowlanych GOBUD Tadeusz Kot\n',
 'mmama-~ sie ”swoja meufnoema twardoscią charakteru, „ne takze sxjrstę+~ mat|c7nosc13 i |||tr||ałosua .w pracy—od. ~inn|cl| rodakow- \'_lle =odzxedziczone po przodkath __c”e\'~_\' zone zostaly dci” eby” „charakteru |||Vidac7|naja \'sie .|\'|- uzxs|ejszym pokolemu Wil, n\'ian Zamkmem |_| sobie prace-\' wici zazwyczaj \'i spokopu miesz.-\' kańcy Wilna. twoi-7 rza” odwolowana barieiami „przesz łoś\'ci\' grupe któ—_ przelamac by ser\'ca Jednak” :\'.dost\'a\'ć „się do ich ĄZKOWlEC" Młp.! (ll-y) Robota, ..\'.l\' —--\' *337 poczatki mega ja cza; noc przed. pogrzebem pasmem—- if\'łja modłom i śpiewom” za ”duszę zmarłego Ten obrzęd camnocę \'.ne\'j- modIitwy zwie,- sie..w-.-Wilnle.f1 ..|\'_.us\'tn\'ą.~ noc\'ą\'f\'. Szkoda? \'że. dziś zamknał inny miot—zaj ”pogrze-bo _ prz eszło _200 rodzm___, niej powszechnym z- okazjl kaz- f wy |_. .-\',||7_|Iie\'.\'.. który był daw-\' dego pogrzebu ”skie wesela.. Dawniej uroczystoś Ł\'ci neqclne „w dOmu rodziców; .źpannV\'mlodej, „trwaly aż, trzy dni. Lxczme zebrani goście Sutol sobie podjadali przepijali wy"iglasz\'ali mowy; śpiewali okazyjne] pmsenlu i mnożyli Najwazmej fj\'szą czjeścia urocnstosm był. \'t.\'zw.\'~ czep|ec Glowna osobą |e\'j ce iem-(mii weselnej bjłai- .panna młoda któxej umczvścxe przy :\'nionach\' i śpiewach speCjaInvch zdejmowana -\'we.lon przyjmujm \' ja do”, Stanu zamęznvch Zebrano „pOdCst -_|ej ceremonn Kólellitz\'łx staw/VI.: nowozencom na domo „we ||”fvdatk\'i w pozmejszvm zyciu.”.- Dzis wesela, ogramczają sie ”do przeżywała w cia lnia 23 wuytacje bxskuple \'-Ż\'d„\'(\' Bogate lmdł\'CVlmL sa w\'i\'le\'xląf\'f\' \'.Nic- m;.-. wprost porównama _t_V\'_\'|n.\'- co bylo pi\'zed laty ~Dzisi\'e\'jz\'4” . Isze farmv aczkolmek \'d\'alej kia- Jak wykazu; ;ks\'l\'ę ...o... metryki kroniki. -oarafxa lino”- Elli swego winie— dnia 8 maja 1949 r. Pxerwszą ”wizytacje. odbył lcs- bp\'_ T. Dubamel z Ottawy.; wf \'dn\'iu 8 lutego .wnno Paralia I\'i\'c\'z\' " UWAGI KONCOWE\' niosło się- w „ostatnich czasach nnemstcńsą _w pełm wykorzysta.ne.- ”zabudowane: Zamieszkane znane" w. mększosm domki $aprawdzxwą ozdobą Sielsktego zycia\'. Maszyny rolmtze..samochody i. inne narzędzia teChnlk\'i. w .p\'cl\'ni przyszłv\'z pomoc-ą." \'.Zwię\'k- szył się stan posmdama inwo\'nta-l ~\' rza żyu\'eg\'oz\' i martwego na far-|_ mach, podmosła _si stopa. wom-. Wa nneszkancow owstaly"... na-I wei drobne" ośrodki przemyslowe ||" formie "tartaków i dorziźnyćhl varsztatow m(chamcznjch Sa i. ”LiLl Lini-\' ? u;91\'-l\'rxlhn-\'|ł\' y__.-. ekolog. ". \':1300- dusz a; cyfra” \'t_a obejmuje -- \'|cxe gospodarcze Wi\'l\'na\' pod-" -" |. \'. i . _, |” <:. ;. -\' cnouoo\'v\' wewnanzns unii-~ ._~-\':- ciecz. komece wanahvcznl, «_. "~ \'\' emma). codziennie. .. \'|od2dołpopołlod6tloiwtoc hid AIR?” „zac QUEEN st w.; rokou\'ro\' .,.-||; -\'.-_\'I\'ol L\'Ę- A 1613 ] „__. "W? »? - ”est.?- Ja?; Leslie SIMON Speculum chorób skórnych ."i wenerycxnych .przjjmujc od lo:-12 i:! (\'"d\' \'3—\'—\'7\' oraz po- uprmdnhn teletonlcz- ”\' " nym- porozumieniu. 288- ST. „\'.CLAIR\' AVE. WEST (blisko” (||)an Rofl.. .Telo\'ton\' WA\' \'! 46634" |, WA 2\'ę80\'lś\' ”i"-”TORONTO"ONT. „___ _. P; roczusżege :.va olską\'na czele.”. . i\'m-śe. "||-\'” „\'C\'Ę\'LE _I-\' ZADANIA EMIGRACJI POLITYCZNEJ terenie. między narodow7|m a szcze-. \'łv ograniczeniom, «\'ilc\'cz przeciwnie nakladaja obomazek zd||0jen|a |||-\' działaniu. Dz|alalnosc emlgracp pohtvcznej dzie\' do uzupełmema ostatnich 0- -.s|agn|(( narodu polskiego w jego \'bohatersklej i odosobnione, \'walce\' Iz- imperial|zmem sow1eck1m i ko- ”munizmem ”przez: w- ramach własnych \'7\'.\'\'\'2 \'U7_|\'r|ia wszelklch wplywow dla. wyjednani\'a\'j na_-\'. ”Zac\'hodZie rzeczy- \'-wis„tej pomocy gospodarczej ".3 Wszczęcie natychm|astowej1i "nia i chód. gramc na Odrze i vae _L\'u-\n',
 'A. Nr. 137. 5 ... j . \'e W. KrzYsztofowicz W. Krzysztofowicz W. KrzYsztofowicz W. Krzysztofowicz Kraków Kraków Kraków Krakôw Rynek, Linia A-B, 3\'1, I Rynek, Linia A-B, 37, 1lynek, Li1tia A-IJ, ,17, I Rynek, Linia A-B, 3\'1, poleca I polcca poleca poleca Restitutions fluit dla koni. I Lakier "Giraoe a Harnais". I Plyty asbestowe. Lakiery do obuwia i skór. ! Farùy do Dodló[, oloino i laki ry.1 Ghodniki: coral, kokos. i SZDH[Ht. Proszek korneyburgski. I Mydto do siodet. Sznury asbestowe. Wazelina" w pudetk. I Masa woskowa do froterowa. ! Ptachty nieprzelll. na WOlf. Wiaderka konopne. Pasta do czyszczenia metali. \'Konopie czyszczone i kfaki. zólta iCZHfna dokaraÙlll. Wosk pszczelny i biaty. Latarnie stajenne i Dospodarlorzebfa i szczotki do koni. \'Pomada do czysz. mosiQdzu. Kwasy: siarczany, soluy, salotrz. Gzernidfo do but. i rzemieni. i Terpentyna do zapraw. Szlauchy oumowe i parciane. Szczotki do rnycia powozñw. Swiece powozowe i stotowe. \'I tój i wszelkie inne ttuszcze. Pasy do maszyn i transmisyi. 1 Szczotki do froterowania. I Ptyty i sznury gurnowe. Skórki irchowe i OQbki. I Papier i pfótno szmirolowe. I Oliwy: nicoiska, rZ8Dak. i kankaz. Rzemyki do szycia i nity. Szczotki do zamiatania. I Mfynki do tarcia farb. Zam6wienia poeztowe za.atwia siç odwrotnle. Cenniki na zl!danle gratis I oplatnie. ()eny najnmlarkowa(lsze. odblorze stosowuy rabat. III wys ,I c )O l ! eC a am ch Ni l P za P T o W Pu I Ù ic;n l O a S n Ci y P m l\'r,y f l s )l t iZ y 3. n j 1 cl k 1 W Si l atOWYIll I\'!"8" Uj k ! n;k I U iJ lu u I filII. Jub podobneg-o zal (\'I\' Wl3dumos( z grzecznosci w Sktadzie ptócien kordekoraeYI\\\\\\\\ powozów, zBprz gúw itp. Wykonywllj równiez czynskich przy ulicy Stawkowskiej, L bukief,y, IÞutonierki, waehlarze kwiaf,owe, jako tez w Krakowie. Wi! 3 a wszelkie dekol\'acye, wchodz ce w zakres kwieeiarstwa. Premiowana 113 ezesklej kra.lowel Dzi kuj c P. T. Publicznosci za dotychczasowe la.skawe wzglçdy; wyst,awle w Pradze 355 .2 0 uprasza.m 0 WCZeNne zamÚwienia. ahy poleconc mi roboty mog,l\'y by c Jana Skorkovsky\'ego dokl.dnie i gustownie w Freeg e "", 3\' Fabryka snkna i nbran Zaklad ogrodniezy w Krakowie, III. LlIbiez, 30. w HumlÞoletz poleca W,VRokiej Szlach<Jie, i .p; \'r., Publioznosci swój ohfUy skl\':ad uajswlezszej mod! mater)j na surdu\')\', !;Ipodnl I ale uhranla ua sezon wioseuny 1 Jetnl. Zblór wzorów przesyla n ajch tniej op/alnie. !, Portland Cement Opolski i krajowy j a.k. r6 .I1:1.eZ wapno hydrauliczne z Perl moos, gips murarski i t. p. materyaty budowlüne sprzedaje po C e n a e It m 0 Z I i w i eta n i c It Gt;G 10 0 .A..do1f ocb.st;iD:1 IIIklad mater7al6w bodowl. i rabr7ka wyrobów betonow7eh w Krakowie, oUea 1<\'loryaúHka I.. 3S. Tylko prawdziwe, szlachetne kamienie "1i\'V opra. "1i\'V1e granaty, ametysty, agaty, topazy, moldawity i t. p. C z e 8 k a age n c y a 2369 71 0 FerdynandaHofmanna, uUca Grodzka, 26. c. k. austryackie koleje panstwowe. WYUIA.G Z\n',
 'sztuki i popisy, zasłania- waków, i -są w zupełnej zależności od Augustyn, Vugt i Biblia, Virchow, Tyn- jąc się parawanem nauki, maskując się siebiedall, Wedy, i t. d. A ilu językami ten u- religią i przedstawiając ludziom dobrej Ten punkt wyjścia, oparty zresztą na czony przemawia!... Po włosku, angiel- wiary hece, miasto prawdy! ? .J-: dokładnej znajomości ludowej, ukraińsku, po łacinie, po grecku, po francuz- skiej literatury, pozwala nam usprawieku} o mało że nie po hebrajsku. A o co 79. .KupIietnyja formyjużno-ruskoj pteśnl; sosta- dliwić jeden kardynalny błąd, którego chodzi przy produkowaniu takiego bi- wił c. l\'ieyman u Poetyczne formy ludowej się dopuszczali wszyscy prawie zbieragosu? Dotychczas Da dw6ch arkuszach ukraiilskiej pieśni. cze zabytków poezyi ludowej: jest to drukowanej bibuły (stronic 32) formatu Z nazwiskiem p. O. N eymana czytelnik niedostateczne zwracauie uwagi ua wer- Niwy, szanowny autor nie raczy-ł nam rzeczy ukraińskich spotykał się nieraz syfikacyę i muzykalność ludowych pi etego powiedzieć. Zaczyna się rzecz -na- i nietylko w literaturze rossyjskiego ję- śni, wskutek czego większośćichjest najturalnie- od Brahmanów i Zoroastra, a zyka. Akademia umiejętności w Krako- zupełniej skażona pod względem formyzdąża się do nowożytnych pesymistów wie, w wydawnictwach swoich umieści- Jedna z najpopularniejszych piosnek, tak i pozytywnych socyologów. I wyobraź- ła zbiór pieśni ludowych z okolic Pli- np.zapisaną jest w zbiorze Ozubińskiego: cie obie ĘJańs wo, .że wszys(J ci ludzi skowa (gub. kijowska), do którego p. N. (8 zgłosek) Oj pid hajem zeleueilkim choc otwlerah kSięgę endąJmonologll dodał tekst objaśniąiący a niedawno Ate- 14 n Tam orała diwczynońka woły. (sic), nie odkryli szczęścia w podstawie, nenrn drukowało bardzo ciekawe stu- [kom ?zorneńkim, a zrobić to byli powinni. Oni tylko "sie- dyum jego O dumach 16krai\'} skich. Obe- 12 n n Orał.a, orała -neumlła huka ty, cią so zm \'Y ywiHali ,r zum, blichtre cnie bardzo wiele rozprawia się o stosun- 13 n Nam" kozacze[ ko z:: hSr dykcYI ?l mh wyobmZ.lllę" -nat ralme ku lliszym do Rusi, a robi się bardzo Ta sama piosnka UJ śpiewie ma od pome Jasłenczyka Brolllsława ktor y lu- mało dla zbadania Ż y cia rozwoiu tk d k t 1>.e (6+6) I d k ..\' J cza u o onca s a1a .Lorme: -r- ZłOm ws azuJe cel zYCIa, dostepny I literatury społeczeństwa ludowego, mó- 8 6 . l ł t ".,".. d pragnienie szcześcia zas p ak: J \'a J \'ac y "". wię ludowe g o" g d y ż widzim y W y +, J3 to. a ":0 z P?IOWnama WI ac: O I o ." d l \'" W . OJ pld haJem haJem "" szem.... oz a ej r" ZYCIe poza- raźnie, że Ż y wioł szlachecki W y na- h ł k . b ,\' ., l . ., ajeru ze enen lm, gro o e 1Hel.ZY I eglpp.yame, babIlon- rodowił i zatracił sie na Rusi. l\'em Tam orała diwczynońka czycy I asyrYJczycy". Po co tu sz. autor chętniej tedy wypada "zanotować każdy wołykom czorneń!!:im i t, d. .cytował aż Foxa i Talbota i Lenorman- fakt\n',
 "inne wobec sesji, której głównym lub wyłącznym celem jest nowy epized „rozgrywki“. Bodaj że od wyklarowania tego szczegółu zależy dalszy rozwój wypadków. Należy podkreślić, że poza wnioskiem skonfederowanej opozycji stoją liczne i poważne grupy, niozemn nie ¡związane z życiem polityczntetm Sejmu, lecz kierujące się wyłącznie momentami natury gospodarczej i ogólnopolitycznej. M. i. wyrazicielem tego kierunku jest krakowski „Czas“, często i dobitnie przypominający, że trudności, przez jakie przechodzi dlziiś państwo, nie dadzą się pokomać drogą zarządzeń ministerialnych, lecz wy- York Eveninig Jioiumal“ ogłasza artykuł redakcyjny w sprawie projektu przystąpienie Stanów Zjednoczonych do stałego Trybunału Sprawiedliwości w Hadz®, powołując się na mowę, wygłoszoną przez 'senatora nowojorskiego dira Gopetlanda w tlej sprawie. Artykuł ten ilustnuje metody, jakich używają politycy amerykańscy, 'popierający ideę odosobnienia Stanów Zjednioczonycn w życiu międlzynanodowem. ,yNeiw York Eiyeninig Joramail“ pisze: Senator Copeland razlważał kil-* ka konkretnych wypadków, które niezawodnie musiałyby być rozitrtząsane przez taki Trytbunał, gdybyśmy diali się weń zaplątać. Oto niektóre >z nich: „Gdtyby Francji nie podobała się maszia taryfa ceina a wiadomo, że jej się nie podoba to sprawę tych ceł przedłożyłaby Trybunatowi, prosząc o opisuję lub decyzję; gidyby Japonji nie podobało się wykluczania przez nas emigracji robotników japońskich, to również zażądałaby ona Warszawa, 7. maja. (st) Sprawa zamachu bombowego na poselstwo sowieckie w Warszawie jest w dalszym ciągu przedmiotem śledztwa, które jest prowadzone ze zrozumiałych względów z za stosowaniem wszelkich śródków ostrożności. Chociaż ukończone zostanie dopiero za dni kilkanaście, już dotąd wiadome jest, że ujawniono szereg szczegółów o sensacyjnym charakterze. Z ponowną wizją lokalną w gmachu poselstwa sowieckiego czekają aż do powotu maga ją głębszej interwencji, która z kolei jest funkcją ustaw lub pe-Mornocnictw, wydawanych i udzielanych przez Sejm.. Postulat zatem grup gospodarczych tylko przypadkowo pokrywa się z wnioskiem opozycji; faktycznie wynika z innych pobudek, zasługujących na to, by je wziąć .pod solidną rozwagę. Zresztą sam rząd opinji lub wyroku Trybunału; gdyiby republice kolumbijskiej nie podobało się posiadanie przez nas kanału Panaimskiego, mogłaby 'tę sprawę wnieść przed Trybunał i otrzymać kanał z powrotem. Gdyby Rosja przystąpiła do Ligi Narodów i nie podobało się jej posiadanie przez nas Alaski, którą rząd carski nam sprzedał przed sześćdziesięciu kilku laty, to mogłaby się zwrócić do Trybunału Ligi Na rodów i może zadarmo otrzymać Alaskę z powrotem... Oto niektóre kwe9tje z bliska nas obchodzące, które ^.mogłyfoy się zna- I leźć na porządku dziennym takiego Bukareszt, 7. maja. (PAT) Policja prowadzi energiczne śledztwo celemnaczelnika policji politycznej, który bawi w Białymstoku, gdzie prowadzi śledztwo w sprawie zamachu w środowisku tamtejszych komunistów. Po jego powrocie sędzia śledczy do spraw szczególnej wagi p. Skorzyński urządzi wizję lokalną w miejscu założenia bomby. Dopiero później rzeczoznawcy wydadzą sąd o tem czy bomba mogła wybuchnąć i czy była niebezpieczna. W każdym razie .-.ą przypuszczenia, że bomba była tak skonstruowaną, iż wybuchnąć nie mogłaniejednokrotnie przyznaje1, że jeśli jego wysiłki nad opanowaniem kryzysu są nie dość sfcuitecizme tab energiczne, powodem tego jest brak kolaboracji z ciałem uistawodawczem. Sesja nadzwyczajna byłaby sposobnością, której wykorzystanie leży w interesie kraju. —o— Trybunału. Oczywiście moglibyśmy z takiego Trybunału wystąpić, ale jeśli mamy występować kiedyś,\n",
 'Ostrowie. Do zarządu okręgowego wybrano p. Zofię Spychalską. Okręg ostrowski tworzą 33 oddziały. STULECIE !\\\\\\\\l¥CZEŃSKIEJ śMIERCI SZYMO- NA KONARSKIEGO. Dziś przypada stulecie stracenia wielkiego patrioty Szymona Konarskiego, oficera wojsk polskich, walczących w powstaniu listopadowym, najwybitniejszego emisariusza polskiego. Moskale po strasznych mękach rozstrzelali go w Wilnie dnia 27 lutego 1839 r. KOMUNIKAT "ORBISU". 5OO/o zniŻki kolejowej do WILNA na Kaziuka w czasie od l do 7 marca br. na podstawie indywidualnych kart uczestnictwa. Tanie indywidualne wyjazdy na Targi do LIPSKA w czasie od 5 do 15 marca br. Zgłosz. do 25 lutego br. Pociąg popularny na Targi Lipskie przez Berlin od dn. 5--9 marca br. Cena 68 zł. Wielka wycieczka na Wielkanoc w RZYMIE w czasie od 5 do 15 kwietnia br. Koszt udziału od 198 zł łącznie z przejazdami kolejowymi, całkowitym utrzymaniem i mieszkaniem w hotelach. Trasa wycieczki prowadzi: Katowice, Wiedeń, Wenecja, Padwa, Rzym, Neapol, Pompea, Capri, Florencja, Asyż, Siena. Ostateczny termin zgłoszeń do dnia 10 marca br. Atrakcyjna wycieczka wiosenna na mIs Piłsudski "Po słońce południa" w czasie od 7 do 30 kwietnia br. Trasa wycieczki: Gdynia, Holtenau, Brunsbiittel, Lizbona, Neapol, Palermo. Trypolis, Ceuta, Holtenau, Gdynia. Koszt udziału w wycieczce od 660 zł. Ze względu na możność dużego wyboru miejsc przy wczesnym zgłaszaniu zalecamy rezerwowanie miejsc jak naj wcześniej. Wszelkich informacyj udziela i przyjmuje zgłoszenia PBP. "ORBIS" Ostrów-Wlkp. ul. Marsz. Piłsudskiego 10 telefon 140. OSOBISTE. Absolwentka tut. Gimnazjum żeńsko p. Heliodora Setna, córka długoletn. kier. szkoły powSZ. w Klę<=e, pow. Jarocin, zdała egzamin dojrzałości na Uniw. w Poznaniu. POWODZENIE KURSU P. W. KOBIET. Kurs informacyjny p. w. dla kobiet w Ostrowie organizowany przez miejscowe władze p. w. cieszy się dużym zainteresowaniem wśród organi78cyj kobiecych naszego miasta. Do Powiatowej Komendy P. W. szereg organizacyj kobiecych zgłosiło już udział w kursie. Dalsze zgłoszenia wpłynąć winny najpóźniej do dnia 28 lutego 1939 r. ZJAZD INTELIGENCJI KATOLICKIEJ. W niedzielę ,dnia 12 marca br. odbędzie się staraniem Miejscowej Akcji Katolickiej Zjazd Inteligencji Katolickiej, na co już teraz zwracamy uwagę.. NOWA PLACÓWKA RESTAURACYJNA. Dzierżawca Restauracji i Kawiarni "Europa" p. Leon Orzechowski otwiera z dniem 1 marca br. przy ul. Marszałka J. Piłsudskiego 41, d r u g ą restaurację i kawiarnię. ZWIĄZEK POPIERANIA TURYSTYKI w Województwie Poznańskim wydaje w początkach marca 30 000 szt. 24 str. ilustrowanych broszurek propagandowych p.t. "Letniska i miejsca wypoczynkowe w Wielkopolsce" kosztem około 2 500 zł. Broszurki roześle się jako materiał propagandowy po całej Polsce. Związek Popierania Turystyki zwraca się do wszystkich miejscowości mających warunki wypoczynkowe, ażeby odwrotnie nadesłały opis swojego miejsca wypoczynkowego pod adresem: Z. P. T. w Poznaniu, ul Mickiewicza 31. OD l KWIETNIA PODWYżKA UBEZPIECZEŃ. Od 1 kwietnia wygasa przejściowa obniżka stawek od ubezpieczeń wypadkowych i emerytalnych. Wprowadzono ją w końcu 1935 r. na 2 lata i przedłużono następnie jeszcze na rok. Stawkę ubezpieczeń emerytalnych pracowników umysłowych obniżono wówczas z 8 pet Od zarobków na 6,5 pct, pracowników fizycznych zaś z 5,2 pct na 4,2 pet. Od 1 kwietnia stawki ubezpieczeniowe wracają do dawnego poziomu wynosić więc będą 8 pct dla pracowników umysłowych i 5,2 pct dla\n',
 'dyscypliny. Informacji oraz rysunków dostarczyła nam pani Ewa Zielińska, główna sprawczyni wyglądu kadry na Fisie. Jej to zlecił PZN zaprojektowanie reprezentacyjnego obleczenia dla naszych zawodników. Będzie to rodzaj stroju klubowego, w którym wystąpią w defiladzie, na spotkaniach itp. Pani Zielińska robiła też stroje dla naszej kadry na Olimpiadę w Squaw Valley. Założeniem było oparcie stroju na tradycyjnym kolorze granatowym. Były też inne postulaty, np. żeby płaszcze miały charakter nieco cywilny i nadawały się na popołudnie do zwykłych spodni. Zadanie nie ograniczało się do projektów, trzeba było też zrobić pierwowzory, szukać po fabrykach materiałów, pilnować wykonania w rozsianych po kraju placówkach, z czym łączyły się nie lada problemy, na przykład w skombinowaniu odpowiednich sznurowadeł. W rezultacie, oto w co zawodnicy będą ubrani, kobiety identycznie jak mężczyźni: PŁASZCZ—KURTKA z lodenu w pepitkę szaro-granatową z kołnierzem z granatowego trykotu, takiego samego jak czapka. Długość: do połowy ud. Cały na pikowanej podpince z niebieskiej tafty. Podpinkę można też nosić oddzielnie, jako modne wdzianko kufajkowe (jest z rękawami). Guziki duże, skórzane; SPODNIE z granatowego elastiku, obcisłe, norweskiego fasonu. Jest to nowość, gdyż dotąd kadra nosiła spodnie zakopiańskie, w yrzucone na tut; SWETER zrobiony grubym ściegiem fakturowym, z kołnierzemgolfem rozpinanym do wykładania. Luźny, raglanowy. Miałbyć w kolorze turkusowym (zgaszonym), do tego czerwony szalik jako jedyny kontrastowy efekt stroju. Ze jednak farbiarnia nie trafiła koloru, kombinacja nie wyszła i trzeba było zmienić, w rezultacie sweter jest słomkowy; WIATRÓWKA tylko dla skoczków. Skaczą wprawdzie, tradycyjnie, w samym swetrze, ale w wiatrówce podchodzą, trenują. U szyta z ortalionu to taki nylon jak na „włoskie” płaszcze, ale grubszy i nie tak szeleszczący. Granatowa. Boczne kliny, mankiety i kołnierz ze ściągacza. Na ramionach epolety ze skóry, tej samej co czapka i rękawiczki, pikowanej, na piance gumowej, żeby ramiona nie bolały od noszenia nart. Z przodu 2 kieszenie zapięte na kryte suwaki; CZAPKA cała granatowa. To co białe na rysunku, to część trykotowa. robiona ściągaczem. To cc ciemne skóra, bardzo miękka, przepikowana. Można ją nosić z rodzajem daszka; KOSZULA pod sweter. 7. grubej popeliny, ruda, stębnowana żółtą nitką, RĘKAWICZKI z tego samego co czapka: skóra plus trykot. Krój mokasynowy (jedyny szew ten który widać na rysunku, reszta z jednego kawałka, jak buty mokasyny). W środku baranek; SZALIK takiego samego koloru jak sweter. puchaty. na końcach rodzaj frędzelków; BOTKI, na po nartach z czarnej groszkowane! skóry na sztucznym baranku. Podeszwa na transparencie (to taka guma). Ścięte szpice; TORBA bardzo chytra. Po co torba? Na smary, czekoladę, sweter. Zrobiona ze sztucznego tworzywa w paski biało-granatowe. Składa sie z dwóch części patrz rysunek. Dolna z wierzchem lekko wklęsłym. na które stawia się eóm a, łącząc przyczeokami z boków oraz paskiem, przesuniętym pod małe zapinki na zasadzie rasa woiskowego. Każda z części stanowi samodzielną torbę; WSZYSTKO zrobione z kraiowych materiałów, tylko SDOdnie z elastiku austriackiego. Ci zawodnicy, którzy pojadą do Chamonix, wystąpią tam również w powyżej opisanych rzeczach. DALEJ rozmawialiśmy z Ewą Zielińską już nie o Fisie, lecz o zupełnie cywilnych butach. Jest ona bowiem projektantką obuwia w Centralnym Biurze Wzornictwa Przemysłowego, czyli trzyma rękę na\n',
 'Deakra aż do procesu pozostawal na wolności, i dopiero w przeddzień procesu zgłosił się do więzienia. Pomimo świetnej obrony, wygłoszonej przez p. Demonye i ogólnej sympatyi, jaką mu okazywalo cale audytoryum sali posiedzeń p. Deakra skazanym zostal na rok więzienia. Ostateczny wynik wyborów miejskich z 1. i 8. maja. przedstawia się w całe; Francyi jak następuje. Na 87 departamentów, mających razem 36.143 gmin wyborczych, było przed wyborami 20.772 gmin z radą miejską republikańską, 15.277 gmin mialy zarządy konserwatywne. Ostatnie wybory dały na 23 524 gmin z zarządem republikańskim. 12.409 konserwatywnych. Republikanie zyskali więc 2.752 rad miejskichw reszcie gmin nie ma wi kszości ani po jednej, ani po drugiej stronie. Proj ektowane nowe taryfy na kolejach państwowych. Uzupełniamy podane wczoraj doniesienianasze w tej sprawie. P o z Y c Y e j e d n o s t k 0we mają w porównaniu z dotychczasowemi, wynosić: Zwyczajne posyłki pospieszne: 5000 10.000 t\' kilogr. kilogr. \'" -,: ::i -o \'" "O \'" :!\' \' :.;;; <> <> <> <> <> <> -o I\'i "" I\'i "" I\'i 5 16 18 14 16 12 14 15 24 26 20 22 18 20 25 36 38 28 30 26 28 45 60 62 46 48 42 44 55 72 74 56 58 50 52 75 96 98 72 74 64 66 95 120 120 90 90 80 80 - -- 16 ruchu na drodze; ale śmiała się przy tern ura- Całkiem co innego było, gdy N euhauser gach i dziwowali się wspaniałości ekwipaży nadto wysmukłą postać, IJsilując. dot z.v;mać u SZARY DOM. dowana; bo choć cisza leśna jest piękną, bosko przejeżdżał sam na swoim pięknym kasztanku. książęeyeh i całej świcie. nadci..gającej w mniej kroku... Tak przesuwała się blada Ja Clen, .w b.lapiękną, (poe(\'i nie opiewaliby jej bez przyc7,yny) Wtedy zrywał niemiłosiernie najpiękniejszl). różę pięknych powozach. Toż to pewnie ani jedna łym negliżu, oglądając się w w sokl h ZWlerClajednakowoż było tu czasami "tro zeczkę nudno", z krzaka i podawal ją jeźdcowi przez parkan. jzdebka nie pozostanie próżną w Geroldshofie! dłaeh O! tu prędko wyzdrowieJę, sl y powrócągdy żadna żywa dusza nie przechodziła koło Heineman przyznawał się uczciwie do tego, że Dwór w Altensteinie był olbrzymi; przecież mała tJZC\'ll1 pła twarzyczka zaokrą&h Się. .a postać okna. nie pojmuje swojej wlasnej. starej głowy; ale wszystkie generacye wedle potrzeby coś pr y- wypełni i nabierze tej elastyczne) gracYI, k ra (Ciąg da.lszy). Najpi rw. sprowadzili l3 i ę trzej młodzi ksią- pomimo najlep zej chęci. nie mógł si gUlewać budowaly do starej siedziby i upiększały Ją; niegdyś czyniła j podobną. do mmfy! Dwa mle- Dzień i noc pracowano gorączkowo w Ge- żęta ze śWitą I służbą do Gerolshofu, a droga na Neul}ausera 1 gtly z mm swobodnie i nprzej- budynek ten, sądząc podług rozmiarów i archi- siące wtem leśnem powletrz przynos,z,cem roldshorre, a pociągi przywoziły codziennie różne k?ło szareg,o. domu m siała .się im nadz yez j- mie. rozmawiał patrzył z przyjemnościa w jego tektonicznej piękności, zasługiwał na miano zdrowip, a wszystko znOWU będzIe dobrze. przedmioty zbytkowe,\n',
 'godzinę ósmą. 1iwój R. Gmnge." Bardzo dobrze rzekł Nick przez ramię do słuiącego. Kapitan Grange będzie diiś na \'obiedzie. Z terni słowy \\\\\\\\\\\\\\\\\'ifzudł list \\\\\\\\V \\\\\\\\Ogień i poszedł się \'Przebrać. XXXIX. O ó mej Nick byl już w hallu, oczekując na gościa, ale minął dobry kwadran\'s, nim ten ,zj-<1J wiJ się wreszcie. Nick otwO\'rzyl mu sam z wes.ołym uśmiechem. Wejdź, wejidź prędko! il"zekł Nick ga ścinnie. rnaJC,zeg\'O mnie wezwałeś? zapytał Grange. Dla -pr,zyjemności \'twego totwarzys\'t\\\\\\\\varzocz prosm odpa\'l\'r Nick z \'I1iez<łIchwi,mą pogod<t. pod k\'t6rą jednaJJ( Grange .odgadywal ICOŚ nie-dobrego. Pójdź, zjemY\' obiad. Pogadamy P\'ÓŹI1iei. Myśla.:łem, że lcię niema zauważył Grange, gdy siadali /dio stołu. I nie by;lo mnie istotil1i,e odparł Nick\'. Wróciłem wczoraj wieczorem. A tYb kiedy o<l eżdżasz ? W piątek. Brzy je cha.! em się pożeg\'I1a(:. MrJrriell jest w Weir /Zauważył Ni/ck.- Grange lZesztywni<łIł wTraźnie. Nie \'wiem, ja,kie \'S\'li jej -pLany. Dec\'}l1ude sit z\\\\\\\\v\'y\'kle \\\\\\\\\\\\\\\\ .o!srt:atui,ej ,chwilI. Nlck laIŚmiał siof;. \\\\\\\\Vi\'docznie !!lie zwierzyła -ci się. Bo Cr1 da mnie wiem Im pew\'I1O, że ,Jedzie na .zimę óo 1ndjl. C:range sp.ojrzał na l1liego-bystro. Nie .wrerzę w ,to. Jedm.ak tak jest od\'PaJrł .Nick obojętnie i zmienił temat rozmowy a uO "I1ił 1:e, taJk nar turalnie. j z takiem \'OŻywieniem \'Pooząl mtpral- \\\\\\\\\\\\\\\\"\'iać o \\\\\\\\\\\\\\\\"11Ścig.1ch. polowaniu, polityce, że GraTIlge rozkr,o.chmalil się Sltopnio\'Wo i, gid\'Y pa. obiedzie przeszi1i do bibtjote.\'ki na ,cygara, był prawie w dObrym humorzeA Nie z<łIuW1ażył \'też, że Nic\'k zatr\'zy1mał się Iahwilę prozy drzwia.och i" za!1T crtąWSZJli je. wsunął eoś do kie"SZ!eDi. l Ali gdy upłynęło pa,r, mi.1\\\\\\\\ut. /I. Ipaat domu nie przery:wał miUcze.nia, Grang\'f znóW i Zajniep:}koił i spojrzał :na niego z ukosa>. Nick siedzi:ar zaglębiony w fotdU\'. z gł-ową, dpa\'rtą \'o pod !szkę i .z zanrkniętemi ocz -ma. B11ło \'coś talk dziwnego w tej jego nieruchomości, że Grange nie mógł już wątpić dłużej" że po-dejrzenia je610 był}" uzasadnione; choć nie bęid:ąc z natur). bardzo bystrym, nie orjenlt\'ował si", dotąd w sytuacji. Czuł tylko, Ż\'e OŚ wisi w\' po\'.vietrZ1t. Ale ICO ?.. Nagle Ni:ck, nie zmieniając ,posta\\\\\\\\\\\\\\\\. y;, przem-1wu: \\\\\\\\v.i\'d\'zLa,łem was dz.isiaj Ira ,\\\\\\\\\} b\'r-zeżu: ciebie i panią Musg,rave rzekł zwykh-m. s J\'koiuym, dobitnym głosem. Co? Grange ,d:r ąl i wpatrzył Isię w S:Wtg0 in ter\' okutor.a, ś\'ciskając obu n koma \'Poręcze fetr telu. Ale twarz Niaka \'PiozostaJa obo ętrlą, jak POr pnednio. Widziałem was powtórzył. Grange opanował się z wysiłkiem. Czy tak? Nie p\'Ojmuję, skąd \\\\\\\\\\\\\\\\--iedziałeś żem IPr!zyj\'Cioha .. Gdzie byleś? Powielki Nkka Z/aidrgał-y\' :zRekka, \'lecz si nie rozwarły. Byłem .na, \'SZiCz)<lcie wzgórza, tIla moim wl<łIsnym gtuncie i stamtą.d patrzałem na was. Zapadło głębokie milczenie. Z oddaLi. P,Q przez tę ŚJnierteln\'li ciszę Idochodził \'Pf,zeciągły łoskot morzCb, niby ryk męczonego potwom. Wreszcie Nic!k otworzył oczy i spoj,rzal by!stro na Ra:1fa. Co zamiem1sz uczynJć? Irzekł. RęJce Ralfa spadł ciężko z poręczY fotelu, (:1 jego herkulleso-wa p,ostać po;chyliła się zw\\\\\\\\O\'lna 11m \'P,rzodowi. Zan echał dalszych p\'rób ominięcia tej \'kwostji, widzą\'c, że \'się to na uic .nIe przYda, Uczynić? p\'owtórzyl .zmieniony-m &"ło... sem. N c. Nic? podchw cił N ck żyw.o. Tak, nic ,r,ze\' ł po ,raz <dflUgi Grft\'11ge, wpatrując się tępo\n',
 "testamentu, co też sąd uczynił. Sprawy Społeczne. Ministeryum spraw wewnętrznych w uzupełnieniu istniejących przepisów o najmie robotników postanowiło dodać regułę, że osoba przyjmująca pracownika, który u innego pracodawcy nie odrobił wybranych pieniędzy, obowiązana będzie pokryć dług pozostały. Komitet obywatelski, zawiązany z powodu cholery, zaczął wydawać bezpłatne obiady w kuchniach na ulicach: Szerokim Dunaju, Czerniakowskiej, Targowej na Pradze, na placach Grzybowskim i Mirowskim tudzież przy rogatkach Wolskich. P. Robert Biedermann, właściciel przędzalni bawełny 1 jednej z największych farbiarni w Łodzi, zmniejszył dla swych robotników dzień pracy o jedną godzinę przy utrzymaniu dotychczasowej płacy zarobkowej. Zmiana ta wchodzi w wykonanie z dn. 1 kwietnia. Ośmiu aresztantów więzienia w Końskich osadzonych w jednej izbie, przez wyłom w ścianie zbiegło bez śladu. Praw. Wiest. zamieszcza rozporządzenie o utrwaleniu dzierżawców ruskich wyznania prawosławnego, osiadłych na gruntach prywatnych w gub. północnozachodnich i białoruskich przed 19 lutym 1861 roku. Czynszownicy tej kategoryi mają prawo wykupywaćzajmowane grunty, przy współudziale rządu. Szacunek ziemi oznacza się zapomocą skapitalizowania według stopy 6% rocznego czynszu łub odrobku w naturze. Sprawy sporne rozstrzyga zjazd komisarzy (pośredników) włościańskich z udziałem ziemian okolicznych. Skarb wydaje czynszownikom pożyczki na wykupienie gruntów. —' Do handlów i zakładów restauracyjnych zabroniono wstępu młodzieży szkolnej bez towarzystwa osób starszych. W Moskwie mieszczanin Andrlanow dwoma strzałami rewolweru dopuścił się zamachu na życie naczelnika miasta, N. A. Aleksiejewa. Pierwsza kula trafiła w brzuch, druga w drzwi gabinetu. Raniony zma I. Szkoły. W bież. r. szkol, otwarto pensyonaty przy giinnazyach męzkich piotrkowskiem i lubelskiem tudzież przy gimnazyum żeńskiem w Siedlcach. Utrzymanie całkowite w pierwszem kosztuje rs. 180, druglem rs. 225, trzeciem 200. Ogółem w eałem państwie istnieje takich pensyonatów i mieszkań wspólnych tli. Szkoła realna z Włocławka będzie przeniesiona do Kalisza. W roku ubiegłym minister oświaty zatwierdził 156 stypendyów w wyższych, średnich i niższych zakładach naukowych, ogółem na sumę 601,495 rs. Kapitał ten pochodzi głównie z ofiar prywatnych. Sprawy kolejowe. Główny inspektor kolei pułkownik von Wendrycli ustępuje, jego zaś miejsce zajmie ks. Chiłkow (pisma petersburskie). Poseł do austryackiej rady państwa, dr. Karol Lewakowski, tworzy w Paryżu spółkę kapitalistów dla budowy w Galicy! zachodniej kolei lokalnych (Gorlice-Zmigród, Nowy Sącz-Szczawnica, Nowy- Targ-Chabówka). Zarząd kolei Południowo-Zachodnich opracował plan zbudowania odnogi od stacyl Kalinówki przez Uladówkę, Chmielnik, Wojtowice do Starej Siniawy. Z tego powodu niektórzy z miejscowych rolników i przemysłowców zażądali przedłużenia tej odnogi do Starokonstantynowa i dalej przez Kulczyny, Kolki Teofipol, Szumsk i Krzemieniec do odnogi .radziwiłłowskiej. Nadto zaprojektowano zbudowanie w danej miejscowości jeszcze jednej odnogi, która idąc równolegle do linii Koziatyn-Zmierzynka łączyłaby zachodnią część drogi Wołoczyskiej z jedną ze stacyi, leżących pomiędzy Zdołbunowem a Berdyczowem. Ministeryum komunikacyi wprowadza latem pociągi błyskawiczne pomiędzy Moskwą a Warszawą. Skrócą one drogę o lo godzin. Jednocześnie od 1 maja przywrócona będzie pomiędzy Moskwą a Berlinem i Wiedniem komunikacya bezpośrednia z punktem Środkowym w Warszawie. Na kolei Petersbursko-Warszawskiej pod samym Petersburgiem wprowadzono sposobem próby sygnalizacyę telefoniczną. W kancelaryi generał-gubernatora kijowskiego opracowano projekt sieci dróg pomocniczych w gub. kijowskiej, podolskiej i wołyńskiej dla podniesienia stanu ekonomicznego tych obszarów. Fundusz na ten cel zaczerpnięty będzie z kapitału 2 mil. rs., pozostałych jako\n",
 '..ðA:tJ:1\' A t:>()!(ANNA "\'. 1m ;rki P Dczt UJ i ;i a f :: ID R .M 0 I . 1 I KOSCJ\'U5ZIci t .!\\\\\\\\-c. 7129 ßI7 _ _.-==- . I oi\'.tatn1e i di!kret"i wys)\'tam Ir.tuki najpewnie," .1 .\' u:ych gum bygleniczn)\' \'" po otrzyman.u 60 M. ! ,ZAMÓWIENIA n. Dom handlowy S. Fí:Dl..RA, Lw6w, Sybtuska .lf ! RIPUSTE KIUlftl\\\\\\\\ Iuw-Rlllakl[dów gjrnim-h!\'DiU):b I W\'a.,oftasni, jllkcot..i.... iGj.2: JC:Þ lIo"ci c:h (.,.,,=-;o! S I a P 0 r k D .11 IRI \' dl. ..! weúw) prsyJIIIoU: fl 8m "" i6I 71)4 n U "\' H handlowy ,n:1",61 I .,.... t..ar4w. Sz- mlnkfteatridriej s ..,.. ..,.. LzyN". I ;;;; i;i :; paleea dam handlowy S. FEDE RA M G HI RADYATORY do .."frala.go ogrze- Lwów Sj\'kstus!ia 7. ïH6.1!!1 m !!I s "" ..n rø\'nicze .wania, RURYzebeAlowe, ARK\\\\\\\\TU- ... Ià. . iØ .., AI?, .. ". J II do !Yehie, lane RURI 2-6 caU AU! t&ADESZt. y ;mozh,::ne z ,sz paml 19b tue ?koh )\' jrednicy, BLACHY kuehenne, PIE- M A. TERYA tY ANGI F LSKIE b I ul. G.6dac.de) lub w bhzkosCl tejze CYIU i t. d. \'DOS ......, -.. t\\\\\\\\ !J anu\'marvJli1lrk\'.. j .. t d L I p"lta, wjtki, kuml dQ LJ\'I\':.1)\': tn7u IWVftli mIl BIIED. a aIlP ..I I Zl1pytania pros my skierowaé do wyl,clf. j Henryka B LA T T A,! Skiad fabrycr-ny powaznego Tow. äke. \'. Reprezentacyl na MatopoJsk " L\'III6",Sftow ckl.øO 2, na m: ciw GI. r.;>czty). !ZiZloszcnia H:\'Ito\\\\\\\\\'!ne rod "Przemyst ihandel"do! Tow. Akc. "TEPEGE \'l", ;,-;;.-=-: Biura O:JI. H. BioIch3 ba, Lwów, Legtonów 7 \'21.j .. DTOhobYC\'Z1!, ul. QrunwaldzlCe. .__, . I tSi. ___..____,______ Dtwo Grupy l i ;s ie}- -; 5. \'jB#\'---- I . I ., Dtwo Grupy I. t k iCj POSZ knjü! ft U D U .. em" K llJ P U J E !: ! k? v !a\' inOwE? mauyny do PISaftl ! kaidlinOsésk6ualecQ\'ch. :;;=: mct JodncJ b,eglcJ stcnografn-I markl Underw 00 d I la;r i:i::b :ëe\';; Zgtos eni:1 przyjmuìe ora;c bHZ5 ch infor.! I,". \'. .... ! D e S S .nacyl udz ie1i:i. Kierownik dzialu o:;\'enfHH;y;re;o! Oferty Oddziat flrmy Mfead%ynar. Tow. Handf 1 .. M R E I ( t ÛrUP! K rnHt ? II. p. w. go z!n.;!c,h d 11 do SWIATOPEI.K I _. \'. nal enra ,4.teJ ke_ cgo dr.Hi pr6cz nJ.rd !eI J.<WIjI.! .\' I LWÓW pl. Goluchow.klch I. 11. Dca ûrupy Inzvm r:!!:! j N 5.: \'I\' . \',t\':6f Kornick! m. p. pplk. lWÓW "I. Sykstuska 14" 7!451 ... f\'l\'. 555 KINO NOWtjSCB e;lg 4J 5 wywietIa nd 2.(, lI!!top2ld\'1 b. r. Dramat kt\'yminJlny Wy ledzll ShW!1Y dedektyw TRZY TRUPY ..:\';:;: VI.i!T M" L\'1.1!:ZYKr.\\\\\\\\". - ;,. -:..:.-\'_\' 1 \' : t\'\\\\\\\\ t \\\\\\\\ 1;"..>.\'.... ..\' \\\\\\\\.trv\\\\\\\\, \\\\\\\\i0\'. i .:. \'? lrtK KlnIIWY, w IR IA W HI VI. Emlsva 120.000 nawvcb akcvl PO 540.marek lIolskicb \'warlDicl Imislloel. i- b_ ...... Nea. zasadzië uchwal7 Walnego Zgromadzenia akC70Dar7usz6w z dnia 26 czer. weB. 1920 r., zatwierdzoöej postanowieniem Min1strów Skarbu oraZ Przem7s!u Handiu, Bank. D"skontow7 Warszawskt wYpuszcza 120.000\n',
 'zbierał bibliotekę i kocha ją nad wszystko w świecie, kusi p. Roderyk, ofiarując mu za nią książka w książkę, po talarze. Profesor rozrachowuje bibliotekę, miłość swą i talary, i sprzedaje to co kochał. To realista trzeci. Artystę malarza p. Wastel, kupuje sobie Amery- 281 kanin, wymagając, aby nic nie malował tylko kopie dla niego, wyrzekł się kształcenia, sławy, urzeczywistnienia swoich pomysłów długo noszonych w duszy, za roczną pensyę 10,000 talarów. (CÓŚ podobnego jest w romansie Heysego ,Dzieci Świata"). To jeszcze jeden realista, któremu milszy pieniądz nad aureolę. Teraźniejszość ma jeszcze przedstawiać młoda studentka z Zurichu, paląca fajkę na scenie i mówiąca językiem burszowskim, i t. p. Wszyscy padają ofiarą stryjaszka z Ameryki, który jednak zachwianą równowagę sumień przywraca, a sam żeni się z przestarzałą miłością swą z czasów przedamerykańskich, teraz poświęcającą się niewdzięcznemu powołaniu malowania kwiatów, obok których nie świeżo już wygląda. Synowiec się żeni z Karoliną, malarz z panną wyelegantowaną, przedstawiającą też teraźniejszość i na tein koniec. Na scenie, powiadają, profesor "pedant nieco, \'stara i oklepana postać, najlepsze czynił wrażenie; najprzykrzejsze studentka z fajką, gdyż w Niemczech nawet cygaretka w ustach kobiety zgrozę obudzą ! To macie komedyę niemiecką; dla odmiany weźmy naj nowszy dramat Józefa Weilen\'a, którego tytuł: Dolores. Jest to stara niby hiszpańska legenda, pełna efektów tragicznych, cóś Szekspirowskiego, z tego średniowiecznego świata, który nam się wydaje prawie bajecznym, tak go fantazya pokoleń wyposażyła krwawo, czarno, a ogniście. Kto pożąda wzruszeń głębokich, może się tu nasycić niemi. Treść jest następująca: Szlachcic hiszpański żyjący w Burgos, imieniem Don Pedro Nunnez, zaślubił Dolores, z rodziny Aquilar pochodzącą. Pożycie było szczęśliwe, Pan Bóg pobłogosławił je córeczką... gdy jednego dnia Dolores znaleziono nagle umarłą, a skostniała jej ręka trzymała papier, nieznanym charakterem zapisany, zawierający te słowa: "Żyję, i przyjdę rachunku cię wysłuchać za zdradę". Ta "zdrada" jest zagadką dla męża, który ani w nią uwierzyć, ani jej zrozumieć może. Właśnie po pogrzebie Dolores, gdy znękany tern\'odkryciem Don Pedro truje się smutkiem i wspomnieniami, powraca z Indyj Don Alonso de Castillo... Przychodzi on żądać od wdowca zwrotu powierzonego mu do przechowania dokumentu, który otrzymuje i pisze nań kwit. Z porównania pisma na nim i na owej kartce w reku zmarłej znalezionej, okazuje się, że tym żyjącym, a mającym się upomnieć o zdradę... jest Don Alonso. W drugim akcie, występuje żona Don Alonsa, imieniem Estrella. Zdradźmy od razu tajemnicę. Estrella jest to ocalona od śmierci (na sposób Julietty w Romeo) Dolores. Pragnie ona koniecznie widzieć swe dziecię, używa ku temu wszelkich możliwych środków, Maur, mąż jej powiernicy, ułatwia jej wnijście do dziecięcia. Lecz w chwili, gdy cała niem zajęta, zapomina o niebezpieczeństwie, nadchodzi pierwszy jej mąż Don Pedro i poznaje w niej żonę swoją Dolores. Ona zaprzecza mu, powiada, że jest Estrella. Zjawia się Don Alonso i potwierdza to utrzymując, że jest żoną jego. Don Pedro zatrzymuje ich oboje... chce sądu.. W trzecim akcie Dolores wystawioną jest na próbę. Ojciec jej żyje i jest zakonnikiem w klasztorze. Don Pedro pyta go najprzód czy pamięta i czypoznałby córkę, potem mu ją przedstawia. Ojciec poznaje,\n',
 "kop. 70, W końcu obrad uchwalono odbywać sesye zamiast 2 razy do roku, co kwartał. W dniu 2 b. m. w asystencyi komisarza municypalnego p. A. Styczyńskiego, a pod przewodnictwem starszego i podstarszego odbyła się sesya półroczna Zgromadzeiiiakotlarzów warszawskich. Na tej sesyi wypisani na towarzyszów: pp. Migdalski Lucyan, Smarzyński Franciszek, Chmera Jan, Swidara Władysław, Białoruski Henryk, Kędzierski Józef, Góraiewski Stanisław, Janek Władysław, Ostrowski Ignacy, Błażejewski Walenty, Szatkowski Jan i Sikorski Wincenty. Uczniów zapisano 25, a na majstrów zgłosili się pp. Jan Główczyński z Ługańska i Bronisław Majszak z Kutna. Stan kasy przedstawia się jak następuje: pozostało gotowizną z ostatniego obliczenia rb. 836 kop. 94; na sesyi tej wpłynęło rb. 334,—a że w ubiegłem półroczu wydatkowano na Przytułek dla rzemieślni ków, na szkołę rysunkową, na wsparcia i zapomogi, razem rb. 517 kop. 70—przeto pozostało w kasie gotówką rb. 953 kop. 24 oraz kapitał Zgromadzenia rb. 500 umieszczony na I numerze nieruchomości. Na wniosek starszego odrestaurowania ołtarza patrona zgromadzenia, S-go Jana Ewangielisty w kościele po Bernadyńskim, zebrani zgodzili się jednomyślnie i upoważnili do wydatkowania odpowiedniego funduszu. Wiadomości ogólne. Zapis dr. Chwiećkowskiego. Wr.z. kapitał stypendjalny imienia dra Chwiećkowskiego, wynoszący rb. 55000 i zabezpieczony na hipotekach 3-ch nieruchomości w Warszawie, nie uległ zmianie, Pozostałość procetoowa od sumy rb. 20000. stanowiącej kapitał, przeznaczony na zapomogi dla kształcących się w kraju lub za granicą uczniów szkół technicznych i rzemieślniczych, wynosiła z d. 1-ym stycznia r, 1902 rb. 1121 kop. 65; wpłynęło procentu odętego kapitału w ciągu r. 1901 rb. 1316 kop. 48, co razem dało sumę rb. 2438 kop. 13. Wydatkowano w ciągu r.. 1901 na zapomogi rb. 1280, na administracyę kop. 95, razem rb. 1280 kop. 95. Pozostało procentu na r. 1902 rb. 157 kop. 18. Pozostałość procentowa od sumy rb. 20000, przeznaczonych na premia i wydawnictwa dziełek popularnych, wynosiła w dniu 1-ym stycznia 1901 rb. 2258 -kop. 42 Wpłynęło procentu od tegoż kapitału w ciągu r. 1901 rb. 1599 kop. 60, co czyni razem rb. 3853 kop. 2 Z sumy tej wydatkowano w r. 1901: na zapomogi rb. 1500, na administracyę kop. 95, razem rb. 1500 kop. 95. Pozostałość procentu na r. b. wynosi rb. 2357 kop. 7 Pozostałość procentowa od sumy rb. 15000, stanowiących kapitał, z którego odsetków korzystają studenci 'wydziału lekarskiego, wynosiła w d. 1-ym stycznia 1901 roku rb. 1039 kop. 99; wpłynęło procentów od tegoż kapitału w ciągu r. z. rb. 990 kop. 32, co czyni razem rb. 2030 kop. 31. Wydatkowano w r. z. na stypendya rb. 900, na administracyę kop. 18. Pozostało procentu na rok 1902 rb. 1729 kop. 60. Ogólny remanent procentowy, wynoszący w dniu 1-ym stycznia r. 1902 rb. 4613 kop. 85, znajduje się: 1) w warszawskim Banku handlow r ym, na rachunku przekazowym, płatnym za okazaniem, rb. 431 kop. 65; 2) w tymże Banku na rachunku przekazowym, płatnym za 7-dniowem wypowiedzeniem rb. 4132 kop. 10; 3) w kasie wykonawców testamentu rb. 80 kop. 10. Z procentów od funduszu wieczystego imienia dr. J. Chwiećkowskiego, w październiku r.b udzielone będę następujące zapomogi dla kandydatów pochodzenia polskiego, z pierwszeństwem\n",
 'kryzysu grudniowego i jakie roW on podloZe i charakter. Co r6wnie wame, a dla przyszloSci najwaZniejsze, dalo takZe odpowiedi co naleiy zrobic i co jest m oi Ii w e do uobienia w najblii:s z.ym czasie, przynioslo szerok i op tYlnis tyCZOCI perspektyw«: daIszego rozwoju krajo. Podczas dw6cb d.ni obrad w r ej i krytycznej dyskusji, w kt6rej zabieralo glos to mowc6w, plenum dok on o analizy bolesnych zjawisk p. 1"a, przeprowadzilo 0-- .cen-: wydarzen grudniowych" p naJi1".owaI o najpilniejsze potneby spoIeczelistwa i ustalito prop\'aID dEi:l, .,ia na najbli.i:sze tata, precy%uj zada- IDa i perspektywy polityki partii. Dokonalo takZe zmian OSObowych w skJadzie Komitetu Centralnego i przyj lo r ezygna cj dw6ch cUonk6w Biura Politycutego. Podj«:!o waZne ucbwaly (przypo Jnln my je poniiej)" wsr6d kt6rych znajduje si-: bk7.e zapowiedz pnys ieszenia zwolanq VI Zja- ZIlla Partii. Warto blkte dOOac te plenum postanowilo opublikowac materialy z prr.ebiegu obrad W teoretyCDIyJD or gani Komitetu Centralnego "Nowe Drogi" Edward Gierek w swoin: dwugod%inuym wysbtpieniu znanym juz Czytelnikom z przekaz6w radiowo-telewizyjnych i z: codziennej prasy podkreSliI na wst@ie" ze glownym celem obrad plenarnych KC bylo nie tylko dokonanie obie ktywu ej CM:eny sytuacji W okresie kryz:ysu grudniowego ustalenie jego przyczyn i wycictgnic:cie koniecznych wniosk6w ale takZe _ytye...e aie drOCi d a l 40.Usu rozwoju soejaJistyezaej P lski. I dlatego to obszema cz«:Sc przem6wienia I sekretarza KC poSwic:cona byla strategii dalszego rozwoju" dzialaniu z myil.ct 0 przyszloSci dla dobra kraju i jego spoleaef1stwawsr6d licznych, watnych na dziS i na jutro, problemow Edward Gierek wiele uwagi poswit:CiI sprawom mlodego pokolenia Po1ak6w, Irtore od pit:Ciu lat wchodzi w zycie, urodzone" wychowane i wyksztalcone w Polsce Ludowej. Mowil: wit:e 0 perspektywach mlodego pokolenia" 0 koniecz- 2 noSci zaspokoJenia jego marreti i wszechstronnych aspiracJi: materiaInycb, kulturalnych i ideowo-intelektualnych. Potrzeb mlodych nie zaspokoi sic:, nie zalatwi pic:knymi slowami" ale unowoczeSnieniem systemu oSwiaty" otwarciem mozliwoSci szerszego awansu.. Nie wychowa sic: go atmosfery poszanowania rzetelnej pracy. przyszloSC naleZy do mlOdego pokolenia. I dlatego jego spr 3.wy nazwal Edward Gierek sprawami kluczowymi.. W tworzeniu\' i prz>"b Ji7..ani u teJ przyszloSci warunkiem szybkiego. postc:Pu jest ro ijanie i przestrzeganie demokracji socjalistycU1ej. Rozwoj i demokracja socjalistyczna to dwie nierozlClczne sprawy. .. Trzeba stworzyc niez:bt:dne gwara je by we wszystk.ich organizacjach i mstytucjach zycia spoIecznego I\'OZS%erz.alo sit: i poglc:bialo aktywne uczestnictwo klasy robotniczej7 chlop6w inteligencji mlodziet.y. wszystlrich ludzi dobrej walL .Jestesmy przekonani m6wil Edward Gierek i.e r oj sccjalistycznej demokracji wyzwoli ak1ywnoSc spoleczoC\\\\\\\\ i umacniac e jednoiC narodu. n Nie spos6b w chwili gdy oddajemy ten nurr:er P. do druku obszernie relacjonowac ten niezmiernle doniosly dokument jakim jest przem6wienie Edward3 Gierka. KaZde zawarte w Dim sformulowanie, kama mySl maZe bye punktem wyjSciowym do osobnego komentana. .Jest ODD konsekwentnym wyr 3zPrQ zmian, jakich dokonalo VU Plenum. Zmian metod i stylu pracy kierownictwa. ktore VI scisJej wit: zi z Idasct robotniCZCl, z:e spoIeczeiistwem stwarzaJet gwarancj lepszeJ realizacji socjalistycn1.ego budownictwa. W tej wic:zi bowiem tkwi niezwyklefroolo sily.. Progr z ktorym kierownictwo partii zwrOcil:> siE: do spoleczeIistwa jest programem calego spoleczenstwa wszystkich patriot6w. wsfystlOch obywateli Polski socjalistycznej. r \'0 Uchwaty\n',
 'ostatnim numerze jjlka bardzo trafnych rad i wskazówek, które tutaj dla wygnańców i czytelników naszych powtarzamy. K a t o l i k" pisze: "Dla tych. którzy pochodzą z Polski, a są wyganiani z Górnego Szląska, donosimy, że sprawa tak stoi: 1 wygnany powinien się s t a r a ć o pas z p o r t r o s y j s ki. Niech jedzie do Polski do swego powiatu i gminy i niech tam wystara się za pomocą krewnych i wójta o paszport rosyjski. Kto ma taki paszport, może do Prus wrócić i tu dalej mieszkać. 2) Kto nie może dostać paszportu od Moskali, ten niech tam, w Polsce, szuka roboty, której tam dla wszystkich jest dosyć, dla górników, hutników, rolników i t. d. Kto nie dostanie roboty w pobliżu, znajdzie ją dalej w kraju. 3) Kto się n i e ś m i e p o k a z a ć u M os k a l i, np. dla tego, że od wojska uszedł, ten musi się udać do A u s t r y i, albo na S z 1 ą S K a u s t r y a c k i i M o r a w ę, (gdzie są kopalnie i huty), albo do Galicyi przez Kraków i Lwów. Najwięcej ludzi znajdzie miejsce za Lwowem. Nie każdy znajdzie takie zajęcie i utrzymanie, jakie miał tu w Prusach, górnik nie będzie mógł być górnikiem, lecz może rolnikiem. Lecz to nie szkodzi. "Lepszy rydz, jak nic." T r z e b a pos t ę P o wać p o a m e ryk a ń s ku! Amerykanin dziś jest kupcem, jutro ziemię sypie przy drodze żelaznej, później krowy doi rolnikowi na puszczy, to znowu jest woźnicą, czasem z woz\'nicy stanie się lekarz, adwokat i i p. Niech i tu każdy się chwyci tego, co mu w rękę wnijdzie, choćby mu to nie smakowało z początku. Czasem trzeba iść daleko. Nim kto pójdzie do Galicyi, n i e c h s i ę zgłosi tydzień naprzód do Redakcyi "Katolika", aby otrzymał pol e c e n i e Są w Galicyi panowie, którzy starają się wyszukać miejsce i pracę dla wygnanych. Ponieważ jednak mógłby i taki żądać pomocy, który wcale wygnany nie jest, dla tego ci panowie tylko tego wezmą w swoją opiekę, kto będzie miał polecenie od Redakcyi "Katolika", a idzie z Górnego Szląska. Wygnani z Poznańskiego i Prus Za- II. i. II chodnich muszą znowu mieć polecenie od komitetu w Poznaniu." Dalej pisze "K a t o l i k : "Dnia 1 sierpnia odbyło się posiedzenie k o m i tetu opieki n ad wy dało ny mi z Prus R o d a k a m i na którem przewodniczący zdał sprawozdanie z dotychczasowych czynności. Do kasy komitetu wpłynęło dotąd 568 zł., wydano zaś 36 zł. 70 et. i u m i e s z c z o n o dziewięciu wygnańców. Ponieważ prośba do namiestnictwa o pozwolenie\n',
 "oraz bezpieczeństwa i spokoju we Lwowie i wschodniej Małopoisce. Angora. (PAT). Zgromadzenie Narodowe ratyfikowało traktat lozański 215 głosami na ogólną liczbę ORGAN MONARCHISTÓW W WARSZAWIE. W najbliższych dniach zacznie wychodzić w Warszawie nowe codzienne polskie pismo o kierunku konserwatywna-reaiistycznfym. Założycielami finansującym; wspomnia ne pismo, są ks. St. Lubomirski i ks. ,ł. Radziwiłł. Skład redakcji już ułożony. Nowy dziennik, jak opowiadają, stanie się wykładnikiem monarchisty cznej grupy polskiej arystokracji, Nf, 6810. TtoSegraiiriy« —o— ILI; KOSZTUJE PASZPORT ZAGRA¬ NICZNY? Warszawa, Tel. wł. (J.) Według podwyż3E«mcj obecnie taryfy oplata skarbowa za nowy paszport ^graniczny wynosi 503 tysięcy marek, wznowienie bib przcćfażettic posiadanego paszportu 500 tysięcy nsarek. Zezwolenie na powtórny* wyjazd1 w caasie trwania jeszcze paszportu, wymaga opłaty 150 tysięcy marek. PODATEK MAJĄTKOWY WEJDZIE WKRÓTCE W ŻYCIE, Warszawa. Tel. wł. (J.) dale słychać, min. skarbu prewadfci obecnie iateuzywna ¡«racę Przygotowawczą do wykonania ustawy' o podatku maiątkowyjB. W sprawie tej odbywają się codziennie kftnferencje /.ałtiiteresowa.uych mijoisterstw: skarbu, rolnictwa oraz przemysłu i handlu. ANGLJA SZUKA POROZUMIENIA Z FRANCJĄ. I .oufiiyn. (PAT.). PoJ radio. „Times' omawiając odpowiedź francuską wyraża zadowolerae z jej tonu i umiarkowania, co ¡pozwala żywić nadzieję, że sojusznicy dojdą do trwałego pdroźiułnie-ma.. Ze szczególne® zadowoleniem podnosi tfefennil-c ustęp odpowiedzi francuskiej zaznaczający. iż© okupacja Zagłębia Ruhry uie jest bynajmniej zaborczą, lecz jest jedynie formą gwarancji. Londyn, (PAT.) Reuter dowiaduje się, że odpowiedzi na notę francuską nie należy wcześniej oczekiwać, niż za 2 tygodnie, tj. po powrocie Baldwina. MUSSOLINI ODBIERA FRANCE PAŁAC AMBASADY. V/aTszawa. (Tel. wł.). (J) „Prze gląd Wiecz. podaje sensacyjną wiadomość z Rzymu jakoby Mussolini miał zamiar przytuissowo wykupić gmach pałacu Famese. który jest obecnie siedzibą ambasady francuskiej w Rzymie. Krok Mussolmiego ma być podyktowany dążeniem do tego, tby klejnot sztuki tego rodzaju jak willa Farnese stała śię własnością naród*. SŁOWACY DEMONSTRUJĄ ZA WĘGRAMI, PRZECIW CZECHOM. (ea) Dzień św. Stefana święcono jeszcze w ubiegłym roku demonstracyjnie na Słowaczyźnie. Obecnie dzień ten minął stpokojrue w Preszbufgu. Natormast w kito gminach okręgu presZburskiegd pr»yszk> jak podają „Lidove Noviny“ do dentonstracyj. I tak w miejscowości Sal po odprawieniu nroeżystej mszy zabrzmiał w kościele węgierski hymn ludowy. W Dtmajska Streda zakazały władze wygłosić księdzu każa-' nic. ęy WĘGIEL NA SŁOWACZYŻNIE. j (L.) Jak donoszą tu z Parkan (Sio* wacja) odkryto tam na gruntach, należących do gminy ogromne pokłady węglowe. W dniach najbliż-j szych rozpocznie się eksploatacja tej renów. Eksploatacją zajmie się skarb państwaarAmBSŁAjre. 1» 11 iP ¡O 1% w olbrzymim 0 wyborze poleca 217 ,GROUO$T®iy Lwów, Akademicki SJ Ceny umiarkowanei lżejszego oddechu. Lwów, 25. sierpnia. Od fórkwiaSitu dni jesteśmy świadkami pewnego, na, razie bardzo skrdmtego ustalania się kursu naszej marki, idącego w patze z tendencją zniżkową zarówno obcych wahit, jakoteż i akcji, zawłaszcza przemysłowych. Zaś ostatnie dwa dni przyniosły nawet dawno już chyłba ¡itcnotawany fakt, iż czarna giełda objawia silniejsze tendencje zniżkowe wobec wysokocennych ¡walut, aniżeli giełda oficjalna. Nie 'przeceniając! zbytnio powYiżiszych dodatnJdi objawów należy jednakże wyrazić nadzieję, iż winny one w pierwszym rzędzie wipfyttąć korzystnie na pewną stabilizacjo cen. Sfe- •Vy handlowe bowiem mogą przy ustalaniu się marki polskiej kalkulować -z sensem i rozsądkiem. .Również: należy się\n",
 'w ramach projektu HSL Zuid wykonało roboty obejmujące: po pierwsze zabudowę systemu ERTMS/ETCS na 96 km linii kolejowej, po drugie zabudowę systemu ERTMS/ETCS poziom 2, w którym zrealizowana została współpraca z dostawcą systemu GSM-R. Z oświadczenia tego wynika, że roboty te potwierdzają spełnienie warunku udziału w postępowaniu w odniesieniu do pkt 8.3.1. a) oraz 8.3.1. b) IDW. W oświadczeniu tym wskazano również, że roboty pozwalające na weryfikację spełnienia warunków udziału w postępowaniu wykonane zostały w czasie pomiędzy grudniem 2001 r. a grudniem 2009 r. {nieprawdziwość informacji w zakresie terminu realizacji zadania} Odwołujący po pierwsze zarzucił, że nieprawdziwe jest oświadczenie Konsorcjum Thales o wykonaniu robót w ramach projektu HSL Zuid w okresie od grudnia 2001 r. do grudnia 2009 r. Zdaniem Odwołującego występuje rozbieżność w terminie realizacji zadania pomiędzy stanem faktycznym a oświadczeniem złożonym przez Konsorcjum Thales. Odwołujący stwierdził, że w przedmiotowym zadaniu właściwym dokumentem potwierdzającym, że roboty zostały wykonane zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i prawidłowo ukończone było Świadectwo Dopuszczenia, wystawione odpowiednio: dla odcinka południowego 28 czerwca 2006 r., a dla odcinka północnego 21 grudnia 2006 r.. Co najważniejsze dokumenty te przesądzają, że prace w zakresie Instalacji Systemowych ukończone zostały w 2006 r. W konsekwencji posługiwanie się przez Konsorcjum Thales referencjami z projektu HSL Zuid jako spełnienie wymogu wymagalnej wiedzy i doświadczenia jest nieprawidłowe ze względu na fakt, że doświadczenie na tym projekcie Thales uzyskał w okresie dawniejszym niż ostatnie 5 lat przed upływem terminu składania ofert. Tym samym według Odwołującego uznać należy, że Konsorcjum Thales złożyło nieprawdziwe oświadczenie, albowiem roboty nie zakończyły się w roku 2009, jak to zostało oświadczone w załączniku nr 6 do IDW, lecz w roku 2006. {nieprawdziwe informacji w zakresie zabudowania przez Thales w ramach projektu HSL Zuid systemu ERTMS/ETCS na co najmniej 50 km jednej linii kolejowej oraz systemu ERTMS/ETCS poziom 2} {niesporny zakres prac} Sygn. akt KIO 2373/13 Odwołujący zaznaczył, że nie budzi niczyjej wątpliwości dostarczenie przez podmiot udzielający wiedzy i doświadczenia Wykonawcy Thales w ramach zadania na HSL Zuid dwóch Centrów Sterowania Radiowego (w skrócie zwanych RBC) produkcji firmy Thales. Ujmując temat szerzej Odwołujący stwierdził, że partner Konsorcjum Infraspeed B.V., spółka Siemens N.V. odpowiedzialna była wraz ze swoim podwykonawcą Siemens AG za tzw. Instalacje Systemowe, a część prac zleconych zostało na rzecz Thales Transportation Systems GmbH. Odwołujący podał, że podział prac pomiędzy podmiotami wchodzącymi w skład korporacji Siemens a Thales Transportation Systems GmbH był następujący: Siemens systemy stacyjne Simis W, kontrolery położenia Siwes, balisy, LEU; Thales RBC, kable, liczniki osi, napędy zwrotnicowe. {ETCS poziom 1} Odwołujący wyjaśnił, że Europejski System Sterowania Pociągiem (ETCS) jest to standard europejskiego systemu bezpiecznej kontroli jazdy pociągów rozwijany przez UNISIG grupę producentów, w skład której wchodzą m.in. Alstom, Thales, Invensys, Ansaldo Signal, Siemens i Bombardier. W projektach ETCS wyróżnia się trzy poziomy zaawansowania systemu (poziom 1, 2, 3). Systemy ETCS służą do automatycznego nadzorowania bezpiecznej prędkości pociągów. Nie wdając się w szczegóły, ETCS poziom 1 to rozwiązanie rozproszone, oparte na transmisji elektronicznych zezwoleń na jazdę pomiędzy torem a pociągiem za pośrednictwem balis, gdzie jednostka trakcyjna (lokomotywa) musi\n',
 'porh" alte znakomicie. C,lh od(lzial \\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\_ gllldal, .ink jedna ma,;zj na POIUSZ\',ljllca \\\\\\\\\\\\\\\\ tab trij ilkl "etkq, Hjk i lIúg. Pada komenda: ..Polkollpania stoJ ! - a \\\\\\\\\\\\\\\\ odpo\\\\\\\\\\\\\\\\ iedzi jedno klótkie 11<1(>rzenie ohl\',lso\\\\\\\\\\\\\\\\ i cala kolnmna stoi jak \\\\\\\\\\\\\\\\ n t.t \\\\\\\\\\\\\\\\ zirmiç. ,. W le\\\\\\\\\\\\\\\\ 0 f1 ont! szeregi czwó\'rko\\\\\\\\\\\\\\\\ e lJIonJt\'llt.llnH t.\\\\\\\\mi,j si i na miej::;eu kolumnj Il,ar- RZO\\\\\\\\\\\\\\\\t\'j zja \\\\\\\\\\\\\\\\ iajq Ri w mgnienin oka d\\\\\\\\\\\\\\\\ a rz dy zolnil rz\\\\\\\\. >;tojlleyrh fl ontem do ÙIZ\\\\\\\\\\\\\\\\ i kosciol - \\\\\\\\\\\\\\\\:-;z se) m:ljl! na ezapkach ga1ilzki s\\\\\\\\\\\\\\\\ ielko\\\\\\\\\\\\\\\\ e ]a znak llIoczysto ci, a n,1 twarz.\\\\\\\\ch pe" ne Zdenef\\\\\\\\\\\\\\\\A)wr:ie, rz pójdzie dohrze. S\\\\\\\\\\\\\\\\ ojq drogll \\\\\\\\\\\\\\\\ szystko to t\\\\\\\\ Iko pal",1I1:I, ktÚIa na \\\\\\\\\\\\\\\\ojme ani funta klakf\'\\\\\\\\\\\\\\\\ ni.. 1I,lrta, ale \\\\\\\\\\\\\\\\ okolo zbieraJI! si oflccro\\\\\\\\\\\\\\\\ ie austl arry ":j tez pru"cy i kazdemn z nas irlzie u to, aln siç popbac, Z\\\\\\\\\\\\\\\\ I.lszeza kaiù\\\\\\\\ cieka" jak \\\\\\\\\\\\\\\\j pnJnq "alw) honolo\\\\\\\\\\\\\\\\e. 1\'cho :l:<;luierza od: ro:t.ni kaZtiy stI 7.al, ktory pad!. l\'ho(.hj 0 pM ekund) póZnil\'j, a tu potrzeba wielkiej \\\\\\\\\\\\\\\\ I)la\\\\\\\\\\\\\\\\ y, h) \\\\\\\\\\\\\\\\ jUhlYlll 1Il0111I\'IH\'ie W) f\'.trzelie, A rim noczesnie ulatujq m Ali do domu tam takie teraz wi cll s\\\\\\\\\\\\\\\\ iç to zma I t" yrlm t:lllia ale nas niema, W w ielu to rrn,l taeh I)lZ jdzie ohchodzic te swi ta pod gro- Z.I \\\\\\\\\\\\\\\\ojn alho pod (1I/1,il\'1ll \\\\\\\\\\\\\\\\rnzeniem nie\\\\\\\\\\\\\\\\oli. I .ink to dohl Zl" l.C lla::; >;potkal ten honor u\';\\\\\\\\\\\\\\\\ ie tnit\'llia teg"o \\\\\\\\\\\\\\\\ ielkiego s\\\\\\\\\\\\\\\\ i ta l\'alt\'go chrzesciJ,mstW:l. Jakies Ilziwuie rzewne uezucie ogalllialo ua \\\\\\\\\\\\\\\\ hl k. ie ð\\\\\\\\\\\\\\\\ i to Zmal t" yeh\\\\\\\\\\\\\\\\ fltauia prz,V:>zli po iolllil\'l ku IIIzllé \\\\\\\\\\\\\\\\I,,::\'nie d. kturzy t.lkzt\' dla ,,\\\\\\\\\\\\\\\\. j Ojez, ZIl pra IH:lihj zlllart\\\\\\\\\\\\\\\\ yelm ISt,mie \\\\\\\\\\\\\\\\ \'moù]ic ll\' \\\\\\\\\\\\\\\\ iem e7.j to l\'zuli W grz all\' niehl zlli 1\'01.1(.\\\\\\\\ (ze \\\\\\\\\\\\\\\\ f;cho,lniej U:tli(\' i) mll::;leli to l\'h h.1 oùrzll HOZlln I,Ulia )II zl\'r) \\\\\\\\\\\\\\\\ a komem1.l: ..b.lcZllo (,! \\\\\\\\\\\\\\\\ la81lle jl\'ùtJn z koleg-o\\\\\\\\\'\\\\\\\\ donmH, zt\' ksiqdz spie\\\\\\\\\\\\\\\\. ,1, ..Re"ulexit Dominus de sepulchre ._"W gór eel\' "Pal\'. ,Jcdell huk, klÚtki ury\\\\\\\\\\\\\\\\anj nlll mrlltaluy. N a t\\\\\\\\\\\\\\\\ nrzaeh \\\\\\\\\\\\\\\\ itlaé z.ldowoleuil\'. Sal,\',a wln!a sir., OficerowÌl szepe:j z uzuauiem ,.Die jun gell l\\\\\\\\rrle srhissf\'1I gut\'.. (\',d.l morZj ::;tosé udala si zuakomicitJ. Podl\'7.l::; proce s i oheszlismy l"ynek dokola, idllc na czde porhodu. Oddalbmy jeszcze jednJ! sal,, i otrz\\\\\\\\m lii\'ll1lj\' ua koÚcu blogosla\\\\\\\\\\\\\\\\ ieÚstwo. Szeregi opaùly jakb klo:;j \\\\\\\\\\\\\\\\ iatrem zgi te na kolana i \\\\\\\\\\\\\\\\ sród 111 ()ez) stej cbzy hlog,1"la\\\\\\\\\\\\\\\\ i! k::;illdz: .,lll bi et orhi\', "\\\\\\\\V pirf\\\\\\\\\\\\\\\\ Rze swiE:to odhylo "if) uroezyste dzielellir lir. jaJkirm. Komendant szkoly, oficerowie i m) za- :;ieùhsmy za wielkim stolem, skleconym na pr dce z gradllsÚ\\\\\\\\\\\\\\\\ nakr) tyrh oOl\'llsami. Komendant szkl)ly dÛcli! SII! z kaz(lym z na8, potem my sobie ua\\\\\\\\l Z:1jem. a ohel\'lla Ila sali matka jednego z kolegow iycz 1,1 nam .. \\\\\\\\\\\\\\\\ imieniu \\\\\\\\\\\\\\\\ ::;zy tkich matek, kl Úr e :j dall\'ko i !-tor) elt mysli telaz t sknie ùo W..8 ulatujll Wleczol"em mielismy koleiaÚskll zaba" W Ila-z\\\\\\\\ III plutunie. Nakupiollo ci ::;tel" salll) III\n',
 'sklsdzie. Bez przerwy otwarta od 11 do 6 godz . Zqdâicie wsz dzie ... -- najlepszej iakosci gill do papierosõw Samaris, ElgBZÎ, Kajmakan z impregnowani\\\\\\\\ wet" j ak równie2 bibuiki do papierosõw Samar is. 1549 &; D 3. 4 ey.. ll. 1 rr,=:_ 1 ", !\'I!.. ",, - \': !! p! a wyrobu apteki D. Jurkowskiego w RADZYNIE (PomOI\'ze) Pudelko 1050. marek za zaUczk q 1595 :I\' \' :"\'?" . \'l{,!:," ;\'>k f .:rt:\'" \\\\\\\\..... Poszukuift kupna __ 30-40lekkich koni wierzchowych Miara tasmowa 160>i\'wytej, W wieku \'3 1 /,-7 lat. Prócz tego [1750 20-40 mlodych dobrvch koni roboczych w wieku 4-8 laiZajezdzaé motria codziennie. Odbiór za natychmiastow zap1atll. -:...... PAWEt. SCHIMMEK, handel koni CiRUDZII\\\\\\\\DZ uliea MlylÍska 10. Szan. moj klientelç jaknajuprzejmiej zawiadamiam, te tak dalece przyszedlem do zdrowia. iz zakup osobisCÌe zalatwiam. Upraszam zatem 0 przyprowadzenie koni domnie, gdy sam wyjezdzaé jeszcze nie mogt:. :\' .I )y. i r ..\': ,: t\'}..1 :...f "" >>\' (\'::""\')\'I\\\\\\\\Þ\'I\'\'\'\'\'\':.LI :J"",<r. . "\',, Zakupilismy wi ksza, ilosé tomasówki \'" APNO, Port.. and Cement: Grt1ldziiecki W .. giiel kowalski, ii drze\\\\\\\\Vo opal., I pierwszorz dn, g;atun- I ków z dostaw q do do-. I mów poteca naitaniei l I Dom Handlowy .. BrOCiO Rosinscy, I Grud\'l.iadz 1718 Trynkowa i.la: .rel. 8l. S ypialk a I na sprzedaz z powodu wyjllzdu. Bienkiewicza 22 Gructzíaß9,. 19iJ7 II .. IT naJeslen z dostawa, mozliwie od czerwca za zboze z nowych zniw Z. odsta wa, do 15 listopada br. ZaroówieDie przyjomje [1\'154 Poznanski Bank liemian, Tow. ßkt Oddzial rolniczo-h"andSowy \'l\'elelon 7951895. FiUa Grudziqdz Adr. tel.: Ziemia. -- ;;,t:t;:,." J :,\' !I :; :: .? r:; .!, rJlf G ." D a " "IIÂ .. .J:1 .. Spóldzieln. Spoz.w Grudzil\\\\\\\\dzu . poszukuje od zaraz . dzielnego, samotnego pomocnika kupieckieuo __ jako kierownika do filJi }- ,\'V Radzynie f : Pokój umeblowany stoi we fdji.. do -0-. dyspozycji. Reflektanci, moglj,cy sta- I \'wié kaucjç, z(3chca, ofel\'t ,- narleslaè .. pod adresem: 11737 I .. ,, god Sp. Spoz., Grudzil\\\\\\\\dz. 1 f!ÍvÖf"&V --- ._,--_.,-:.......-_...__.__.._.-_. ------_._------- -- 1B !ai\' .DM I flIF__Poszu!lc:uj -.m-.- I 1 od 1. 6. do moJej kawiarni i hotelu dzielnegò energiczliÐego k i er 0 w n j k 8. (l .t, t\\\\\\\\ i:Th\'d\' s.o " .\'í. \'1 ,.., \'.\' Smot I lepnik dopapy papQ, papiaki i trzcin na sufity jako i I! cement portlandzki destylowanq w beczkach oryginalnych poleca hurtownle Bronisiaw Murawski Grudzi dz J6zefa Wybickiego 24j2ç. Tel. 10S. 1720 1í . , ,,: f: Ù lÆ -- 1- Kandydaci, kt6rzy jUg kierpwnicze stanowiska zajroowali maj piel\'wszenstwo- M d l f k ty Kaucja w wysokosci mkp. 150\'000 poy ,a, per umy, osme i, z dana. Równiez poszukuj od 3. 6. br. artykuty toaletowe, wyroby gumowe, 2 miodszych stofowych, 5 opatrrunki poJeca w wielkim wyborze uwzgl dnia si tylko pierwszorz dnq BiI . Warunki podlug umowy. Oferty 1\\\\\\\\ pods- Dro g er j a P od Koron I niem referenc i i. odpis w swiadectw ..., nalezy sklerowac do 1738 LeGn RyclI1ter, tirudziadz, Stara 16. Kawiarrnla-Hotel "UI\'IJA" Tczew..\n',
 '(sf)r1eute Jan unb Dorota rrcte Eudokiu Brotlowicz bito. lIalicz 23. SIlili 1ą!;t II bn \'£:laG aut\'! ben 9Jlnffcl1 nad) Mikoł( Urollo- \'ICZ, .I hullll Trawniczck, I{ajctan Kostkiewicz, Jan l.nb (}?I ota. .If,h\'zyjewskie, Ewlokia 1\\\\\\\\laślak, Semiou J 1 rl .rzYJe\\\\\\\\l sI,) ... laria Kieeka unb Katarina Joc]ler C\\\\\\\\" )C\'l1 ne Qr (\'i1) pr. 100 fI. 7 er. 9JL H\' I SFC6 i!?d)Ulbfd)eil1el\'J ber l)e[eute Jall UII1) O a la u\'ętOWJCZ btto. Halicz 17. 91oPW1ÓCt 181H .. _-.- c..-- i\'tber bClEJ auEJ \'ocr illlaf\\\\\\\\e nad) Johann IGernikiewicz er oóene 5Dol\'Iei!)en pr. 280 fI. G9Jł. a. 5DeEJ ed)ufbfrf)eineC! bee Mil.\'hael W OI\'ona \'otto. IJalicz 23tel1 ćil1l1Cr 1S1:)2 llóer bal\'! auĘJ ber illlaf1c nad) Greg-or W orona erL)obene 5£)ar(ei[)Cn pr. 126 (\'s9JL 6. 5De IBd)111bfd)fineC! ber <8f)e[eute Mich:)elllnb Mari:) Worony btto. Halicz 10. illlai 1841; llber \'cat:l aLlli ber Wlaffe naci) Johann Nep. TI\'3wniczek erl)o óene ar[en)en Vr. 188 fi. 4afr. (}illl. ull\'o 1>3 fr. fili flli 7. 5DeG ed)ll[bid)einel\'s bcr G!;Jdcute Michacl unb Maria W orony \'ot! O. Ilalicz .10. 9Jlai 184t> ubcr b CI l\' 01tC! \'ocr WlClne l1ad) 1\\\\\\\\1aria ZuIwtyńslw crf)0(1ene CIt [eibcn Pl\'. 221) (\'silił. ... 8. el\'j @;d)ulbfd)eineG bel\'j Abraham Heft!:\'r bito. Halicz Gten 5Deccmuer 1837 ii(\\\\\\\\cr bCla Clul\'J ber 9J1C1fie nad) Samuel Hefler etf)o(\\\\\\\\ene at!eil)en Pl\'. 38 fi. 30 fr. SJJ1. I 9. co ed)ufofd)eine£i ber (5:l)elcllte Michael unb Oorota Nazalewicz \'otto. Halicz 8ten lotJelllber 1829 uGcr bM auEJ ber IDłctffc nad) Fl\'UIIZ Sc!lC/rel\' erL)o\' uene 5Dar(eU)en Pl\'. 31 fI. 20 fr. £B. flli. 10. c(\\\\\\\\ @3d)ulbfd)eincC! ber C5:f)eleute l\\\\\\\\Jichael llnb Dorota Nazalc\\\\\\\\\\\\\\\\\'icz btto. IIaIicz Stcn mai 1829 fIber bat.\'J 01lt1 bcr mClfie nad) Johann Dani,łowicz er !)obene ar[eiI)en pr. 40 fi. 9 fr. [\\\\\\\\3. 11. CDea @;d)ulbfd)eineEJ beo Łukasz Segin bt onalicz 1:;. 9J/ćiq 1817 iUH\'r ba aU(J ber ililaf\\\\\\\\e nad) .JohaulI Daniłowicz erf)o(1ene Cltlejf)c1t pr. 23 fI. 1>t 1/ 2 fr. 5ill. 5ill. 12., eEJ ed)lltbfd)ril1cl\'! ber Aloisia de Tcrleckie l\'iicszkorowska 2tcr r)C lHollskabtto. IIalicz eep, tcmber 1822 iióer bat) aul\'j ber SJJ1af\\\\\\\\c nCld) Johann TrawIliczek erf)obene ar!eiL)cn pr. 996 fI. 30 er. m3. 13. e(J @;ct)utbfd)cinct\'! bcl\'5 Peter llog-usiewicz \'otto. lIalicz (). Wldr3 1813 ii(m bM aU ber 9JlaHe nad) Michacl Pawkllsiewicz er obene [)or(ei enłJl\': 13 30 5 f H fr. .. 14. ea ed)lttbfd)eine ber £Rl)c[l\'ute Fl\'anz unb Marianna Szyd.rowskie btto. Halicz 23. $Deccmuer 1822 uGcr bClt\'! aut\'! bcr 9JIClf1e nad) Pl\'axeda S,fowsl,a er o bene arIeiI)en pl\'. 70 fi. 40%/8 fr.\\\\\\\\ill. Q13.. .. 1 !,. 5Dcl\'5 ed)U!bfd)cinc bet:! Stefan ZllkolYllSki btto. lIalicz Hi. motJember 181 () llbcr bal\'j aul\'! ber mClne n CI d) Stefan unb Daniel Ul\'Su.r erf)oóene 5Dar (ciI)l\'ll PL 10 l fi. !.i3 fr in inlofunGl\'5fd)dnen. 16. 5Dca IBd)ulbfd)eincs ber \'({aroline Pl\'otung btto. Stanis.tawów 16. uni 1842 fiber bat\'! aue ber 9Jlaf(e nad) Kasimir Tausch Cd)OÓCl1e 5Dar[ei()cn pl\'. 433 fi. 11 fr 9J1. , , ..\' 17. "l\'5 @;d)lilbfd)rincl\'5 bee Stef.1O Cymb31isra bto. 6. \\\\\\\\2Tpri! 18:;4 ll(\'cr ba$ aut; ber 9Jlaf1e nad) Anton Charów crf)obcne \':Darleif)en pr. 13 fi. :W h, 9J1. 18. 5DC6 @;d)uB:fd)einro be6 Franz. Polaszek \'oHo.\n',
 'beznagannej jakości, także pod marką zagranIczną niemiecką, gdyż klienci wyszczególniają zagranIczny fabrykat. Bezkrytyczność ta zaznacza się jednak nIetylko na polu handlowem, bo także w dziedzinie polityki. I tak n. p. separatyści nasi w rodzaju redaktorów różnych pism partyjnych rekrutują się przeważnie z ludzi pochodzących z innych dzielnic, ale dla dogodzenia sentymentom popularnym w tutejszej dzielnicy głoszą postulaty odśrodkowe dzielnicowej decentralizacji. Masy biorą to za dobrą monetę, a dzięki swemu bezkrytycznemu poddawaniu się tym czczym hasłom uzależniają się od różnych spekulantów politycznych ku swej własnej szkodzie, a nieraz z nIepowetowaną szkodą dla ogółu, dia całego kraju. Jeden przykladzik na to. Byłe stronnictwo mieszczańskie (lista 14) wystawiło przy ostatnich wyborach jako swego czołowego kandydata w wszystkich okręgach emeryt, generała Józefa Dowbora-Muśnickiego dzięki jego popularności w tutejszej dzielnicy z powodu przychylności jego dla tutejszej administracji dzielnicowej, która wszelkiemi siłami starała się utrzymać niezależność b. dz. pruskiej od stolicy. W tece redakcyjnej mamy ciekawy dokument z tych czasów, z którego wynika, że jeszcze 16-go września 1919 r. każdy obywatel z byłej Kongresówki musiał w b. dz. pr. być w posiadaniu paszportu polskiego z wizą ministerjum spraw zagranicznych. Szczęściem kandydatura Józefa Dowbora-Muśnickiego nie przeszła, bo kim okazał się pan generał? W swej majętności Lusowie znienawidzonym chlebodawca, a w kraju fatalnym działaczem monarchistycznym i faszystowskim organizatorem bojówek antyrządowych. Bezkrytyczność mas sprawiła, że szczerzy demokraci uznali swym przywódcą bojownika monarchizmu, że n. p. stronnictwo związku ludowo-narodowego jest organem przeciwników demokracji, ustroju zapewniającego najszerszym kołom równouprawnienie do swobody i dobrocytu. Zwalczając uprzedzenie do wyrobów krajowych, zwalczajmy i tłummy w sobie i ten drugi rodzaj bezkrytyczności na polu politycznem, bo inaczej padniemy ofiarą niecnej spekulacji, jak stronnictwo mieszczańskie, doznając tej sromoty, że za czołowego męża miało monarchistę z krwi i kości. ń. Co jest skandalicznem? Pismo poznańskie z ulicy Marcina, znane powszechnie ze swych patosowych zaręczeń swej nieomylności, niedoścignionej doskonałości itp. i z tego powodu wcale dowcipnie tyle wyśmiewane, uwzięło się na toruńskiego generała Berbeckiego za jego rozkaz bojkotowania prawdziwie nielojalnego "Słowa Pomorskiego". Pismo poznańskie nazywa ten rozkaz skandaliczne m "świadectwem azjatyckich stosunków panujących w obozie, który przy pomocy komunistów, anarchistów, szumowin i mętów społecznych oraz uliczników warszawskich dorwał się do władzy! (Vide "Kurjer Poznański" nr. 386 z 23 sierpnia b. r. na 4-tej stronie pod tytułem "Na marginesie skandalicznego rozkazu"). "Słowo Pomorskie", bardzo dobrze nam znane, w takim samym lubuje się tonie odnośnie do przedstawicieli obecnego rządu naprawy, odrodzenia, więc w rzeczonym rozkazie generała Berbeckiego nie widzimy absolutnie nic skandalicznego. Skandalicznem jest tylko, że w Polsce może się znaleźć organ, rzekomo praworządny, rzekomo w rękach wyłącznie polskich, najlepszych patrjotów, zasługujący na potępienie ze strony władz wojskowych z niewątpliwie słusznych względów na dyscyplinę w wojsku i bezpieczeństwo wewnętrzne. Lecz więcej jeszcze skandalicznym jest fakt pojawienia się cytowanego artykułu w poznańskiem piśmie, gdyż świadczy to, że słuszny rozkaz toruńskiego generała Berbeckiego bynajmniej nie doprowadził do upamiętania obozu opozycyjnego, lecz przeciwnie tenże prowadzić chce dalej I zajadlej swą kampanję antyrządową. Skandalem jest, że akcję tę antyrządową prowadzą part je w imieniu rzekomego ogółu, gdy natomiast w rzeczywistości ogół opowiada się za\n',
 'si w .Slowie lekarskiem« wyczerpllj \'lcy regulamin »Kasy pogrzeboweJ «. Do Zwi zku kraj. lekarzy Galicyi i W. Ks. Krakowskiego przyst pili; Dr Herman Brandman z Probuznej. chirurg Salomon Atlas ze Sanoka, Dr l\\\\\\\\Iieczyslaw Nowosad z Belza i Dr Karol Mayer z Krakowa. Do Kasy pogrzebowej Zwi zku kraj. lek. przystc);pili: Dr Karol Sermak z Sierszy, Dr Emil Bobrowski z Podgorza, Dr Tadeusz Skurczynski z Krakowa, Dr Joachim Fraenkel z Tarnowa, Dr Abraham Felber z Podwoloczysk, Dr ]uliusz Przeworski z Oswi cima, Dr "\\\\\\\\Yitold Bilwin z :\\\\\\\\Iielnicy, prof. Dr Franciszek Krzysztalowicz z Krakowa. Dr Symche Schoenfeld z Tarnowa, chirurg Salomon Atlas ze Sanoka, Dr Edward Grazynski z Krakowa, Dr Teodor Pawlicki ze Starego S<!cza, Dr Stanisla,,- Poiniak. Doc. Dr Roman Nitsch z Krakowa, chirurg Szmerl Ackerbauer z Jaroslawia, Dr Roman Glassner z Podgorza. Dr :;\\\\\\\\Iaciej Kwiecinski z Bialej, Dr Wadaw Oamski z Krakowa, Dr Franciszek Hernich z Rudnika nad Sane 111, Dr :\\\\\\\\Iaksymilian Kohn z Gorlic. Izba lekarska zachodnio-galicyjska prosi uprzeJmle swoich dluznikow, zalegajC);cych z wkladkami, by zechcieli co rychlej placie swe dlugi. Cdonkowie Izby z pewnosci \'l nie majC); wyobrazenia 0 tern, jak wielkie s,! wielzytelnosci Izby ze samych wkladek. Samych wkladek niezaplaconych ma Izba u swych czlonkow okolo 1100, co czyni 13.200 koron, a wi c prawie tyle, ile wynosi calv maj\'ltek lzby. Do kroku obecnego sklania Izb glownie ta okolicznosc, ze z braku funduszow nie moze wspierae wdow i sierot po kolegach. A przecie zmarIi koledzy niejednokrotnle bardzo punktualnie znosili swoj grosz ci zko zarobiony do Izby na zaplacenie wldadki w tej blogiej nadziei, ze Izba wesprzc kiedys ich wdowy i sieroty, jesliby potemu zaszla potrzeba. I jest ta potrzeba, tylko Die ma izba tego, co dawno powinna miee w kasie. Wierzy Izba, ze koledzy najcz sciej nie przesylaj\'l wkladek z braku czasu i nie zdaj\'lc sobie sprawy z ich donioslosci. Utoz jeszcze raz Izba najuprzejmiej prosi 0 wldadki. "\'dowy i sieroty czekaj\'l na wsparcia! Dobrowoln przedplatt; za »Slowo lekarskie« za rok 1913 dozyl Dr \'Vladyslaw Pohorecki, starszy lekarz powiatowy z Husiatyna 5 K. Odznaczenie. Cesarz nadal zwyczaj nemu profesorowi anatol11ii opisowej na Wszechnicy ]agiellonskiej Drowi Kazimierzowi Kostaneckiemu order zelaznej korony III klasy; profesorowi medycyny wewn trznej na Jwowski j wszechnicy Drowi Antoniemu GJuzinskiemu tytul i charakter radcy dworu. Poniewaz zdarza sit; CZt;sto, ze koledzy po uzyskaniu dyplomu lekarskiego rozpoczynaj\'l praktyklt lekarskC);, nie zglosiwszy silt przedtem do wladzy politycznej I instancyi (starostwo, w Krakowie i Lwowie magistraty, wzgl. miejskie urzltdy zdrowia), przeto dla uchronienia kolegow od niemilych nastltpstw zwracamy uWag kolegow, ze zgloszenie si takie jest obowi\'lzkiem ustawowym. List wdowy po lekarzu, czlonku »Kasy pogrzebowej «, ktory nalezal do dawnej .Samopomocy«, a nie przyst\'lpil potern do Zwi\'lzku lekarzy: »Z podziltkowanicm poswiadczam odbior premii pogrzebowej i zapytuj si uprzejmie, czy Zwi\'lzek rozporzC);dza jakimi funduszami dla wdow i sierot po lekarzach«. To wszystko prawdziwe, nie zmyslone! Bardzo czltsto mozna spotkae silt z wielk \'l n dz\'l\' gdzie wdowa w kilka tygodni po smierci mltza nie wie z czego zye Charakterystycznem jest, ze kobieta prltdzej si dowie 0 wszystkiem, niz\n',
 'р. c.). 3. Tejże w sprawio Kustina (taki sam wyrok). Oddalono: 1. Dr. ż. rjaz.- u r w sprawie Wygodzkiego. 2. Dr. ż. warsz.-wied. p-ko Jochimowicz. 3. Dr. ż. nadw. p -ko Benduskiemu i in. 4. Zarządu dr. ż w sprawie Friedmana p-ko dr. ż łódzkw d. 18 (31) Marca 1904 r. z sekcyi (stołu) 12. Z izby sądowej warszawskiej. Oddalono: 1. Stodulskiego p-ko Dr. ż iw.-dąbr. 2. Dr. ż. warsz. -wied. p-ko Tomkowskierau. Ze zjazdów sędziów pokoju. Uchylono: 1. Dr. ż łódzk. p -ko Łęczyckiemu, co do 82 rub. 32 kop. składowego (obr. ait. 129 i 142 u. р. c.). 2.—3. Dr. ż. rjaz.-ur. p-ko Trojeckiemu (obr. art. 129 u. р. c., 49, 52 i 61 ust. kol.). 4. Dr. ż. lódzk. p-ko Waldmanowi (obr. art. 73 ust. kol.) 5 Zarządu dr. ż p-ko Sztajnowi, co do procentów (obr. art. 111 ust. kol.) 6 Tegoż p-ko Rabinowiczowi (obr. art. 129 i 142 u. р. c.). 7. Dr. ż nadw, p-ko Bekermanowi, co do zaginięcia ładunku (obr. art. 129 i 142 u. р. c.). 8. Dr. ż. poł.-wsch. w sprawie „Edelszajn i S-ka" p-ko dr. ż warsz.-wied. (obr. art. 129 i 142 u. р. c.). WOKANDA SPRAW na d. 5 (18) Kwietnia, z sekcyi (stołu) 7. Z Izby Sądowej Warszawskiej. 1. Rozfcsa p-ko Matusielewskiemu. 2. Schlósser i in. p -ko Janaszowi. 3. Saczesniak i in. p -ko Kibile i in. 4. Skarżyńskich p-ko Brombergowi 5. Gotgeila p-ko Fryszman. 6. Kobierzyckiego p-ko Michelsom i in. Ze zjazdów sędziów pokoju. 1. Mapka p-ko Sójce. 2. —3 Januszewskich p-ko tow. wzajemn. kredytu w Tomaszowie. 4 Bańkowskich i in. p -ko Bernszajnowi. 5 Hamlajera p-ko Skorzypskiej. 6 Żółtowskich p-ko Mocejnemu i in. 7. Rozentala p-ko Dąbrowskiej. 8 Goldsztajna p-ko Libermanowi. 9. Kacperskiego i in. p-ko Grudzińskiej. 10. Hr. Poletyłły p-ko Menderowi. 11. Magistratu in. Ostrołęki p-ko Choromańskiemu. 12. Tegoż p ko Gółkowskiemu. 13. Piusa p-ko Hapanowi. 14. Arciszewskich p-ko Budynerowi. 15. Szwarca p-ko Glatsztajnowi. 16. Klassena p-ko Gajewskiemu. 17. Grabowskiego i in* p-ko Gołaszewskiemu. 18. Olińskiego p-ko Karlikowskiemu. 19. Kuczyńskiego p-ko Polejowi. 20. Romanowicza p-ko „Br. Lange". 21. Strzeleckich p-ko Proszkiewica. 22. Warczygłowy p-ko Nelkenowi. 23. Składkowskiego i in. p-ko Zarząd, dóbr państwa. 24. Bluchta. 25, Gaska. 26. Frydrycha p-ko Dubińekiej. 27. Jaezaka p-ko Kapelusznemu. 28. 39. Cieplińskiego p ko Barańskiemu. 30 Mateńki p-ko Oranowskierauna d. 9 (22) Kwietnia 1904 r. z sekcyi (stołu) 10. Z Izby Sądowej Warszawskiej. I. Kantoru warsz. banku państwa p-ko Cygańskiemu. 2 Cygańskiego p-ko temuż kantorowi. 3 Szwajczenki p-ko Prokuratoryi. 4 Skupińskiego p-ko Wiśniewskiemu. 5 Prokuratoryi p-ko Roterowi o dobra Belzatka. 6. Lipszyca p-ko Fuksowi i in. Ze zjazdów sędziów pokoju. 1. Grosberga p-ko Chochmic. 2 Unger i in. p-ko Tokarzowi, 3. Marzocha p-ko Witkowskiemu. 4. Nowackiego p-ko Włoszczevfskiemu. 5 Kinkla p-ko Jareckiemu. 6 Mireckiego p-ko Szymańczykowi i in. 7. Szlubowskiego p-ko Kordam i in. 8 Smędzikowskiego i in. p -ko Weinbergowi. 9 Karherów p-ko Pomerancowi. 10. Nocenieji- p-ko Marcowi. 11 Arkiszewskiej p-ko Węgrowskiemu. 12. Kryglewskiej p-ko Sosnickiej. 13. Kowalik p-ko Głębowiczowi. 14. Fabrykanta p-ko Żukowskiemn. 15. Kisielewskich p-ko\n',
 'zimna woda 74 m 2 ciepła woda 72 m 2. Wodomierz do wody zimnej nr (...) w działaniu wykazywał błędy pomiaru, które nie mieściły się w granicach błędów dopuszczalnych. Wodomierz do wody ciepłej nr (...) w działaniu także wykazywał błędy pomiaru. Te mieściły się jednak w granicach błędów dopuszczalnych. Sąd Rejonowy przyjął za bezsporne, że pozwani co do zasady byli zobowiązani do uiszczenia opłaty za zużytą wodę Spółdzielni Mieszkaniowej (...)w J., która prowadziła zarząd przedmiotowym lokalem. Sporna pozostawała jedynie wysokość zapłaty. Sąd wskazał, iż nie było powodu, aby dyskredytować wartość odczytu poboru wody wodomierza wody ciepłej, w związku z czym ustalona wartość zużycia była podstawą do obliczeń wartości zobowiązania. Z uwagi na wadę wodomierza do wody zimnej wyliczenia wartości zobowiązania należało dokonać na podstawie innych kryteriów niż podany odczyt. W ocenie Sądu zastosowanie w tym zakresie powinien znaleźć przepis 12 pkt 3 obowiązującego w tym okresie regulaminu rozliczeń za wodę i odprowadzania ścieków w przypadku stwierdzenia awarii wodomierza lub zerwania plomby nie z winy użytkownika i zgłoszenia tego do Spółdzielni, zużycie wody w danym okresie rozliczeniowym naliczane zostanie według średniego zużycia z trzech ostatnich okresów rozliczeniowych w danym lokalu, nie dłużej niż przez jeden okres rozliczeniowy, a następne okresy rozliczeniowe rozlicza się według ryczałtu. Sąd wskazał, iż wodomierz ciepłej wody wykazał zużycie 72 m 2. Należało jednak pamiętać, iż przez okres drugiego, trzeciego i czwartego kwartału do czynszu doliczana była miesięczna zaliczka, a niedopłata z tytułu czynszu został w zasadzie w całości uiszczona. Wartość zobowiązania za wodę ciepłą wyniosła zatem (2728,98 ((274,91/zaliczka miesięczna drugi kwartał/ x 3 miesiące) (117,60/zaliczka miesięczna trzeci kwartał/ x miesiące) (110,17 /zaliczka miesięczna czwarty kwartał/ x 3 miesiące) 1220,94 zł. Za wodę zimną za pierwszy kwartał według średniego zużycia 35,74 zł i według ryczałtu 788,56 zł (354,85 354,85 78,86). Razem 824,28 zł. W przypadku zimnej wody również przez okres drugiego, trzeciego i czwartego kwartału do czynszu doliczana była miesięczna zaliczka. Wartość zobowiązania za wodę zimną wyniosła zatem (824,28 ((97,63/ zaliczka miesięczna drugi kwartał/ x 3 miesiące) (32,54/zaliczka miesięczna trzeci kwartał/ (32,54 /zaliczka miesięczna czwarty kwartał/ x 3 miesiące) 336,15 zł. Łącznie zobowiązanie pozwanych za wodę wyniosło 1557,09 zł (1220,94 336,15). Powyższy wyrok zaskarżyli apelacjami zarówno powód, jak i pozwani. Powód zaskarżył wyrok w całości, zarzucając: 1) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 4 ust. 6 w związku z ust. 1-2 ustawy z dnia 15 grudnia 2003 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (t.j. Dz.U. z 2003 r. Nr 119 poz. 1116 ze zm.), a także 2) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu pierwszej instancji z zebranym w sprawie materiałem dowodowym oraz niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Wskazując na powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie solidarnie od pozwanych G. B.i T. B.kwoty 3125 zł odsetkami od dnia 25 maja 2011 r. na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w J.. Ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji. Pozwani zaskarżyli wyrok w całości, zarzucając Sądowi pierwszej instancji nieprzeprowadzenie dowodu z przesłuchania biegłego celem wyjaśnienia zaistniałych różnic i możliwych przyczyn ich powstania we wskazaniach wodomierza do wody\n',
 'arEszcl!. Wcz.or.1j aresztowano na polecenh: prokuratora manego oszusta Mo.zes" Te.nnen.a zam. przy ul. Blachan.ktej H. Te!J11\'Cn był już knkakrotl1ioe karany Zła usz.ukailczą grę hazardową uprawiaal1\\\\\\\\ na tlJ ica ch. 30 pllof\'. szJbowcoWflh L. O. P. P. we Lwowie. PopuJ,araość szybown\'dwa VI ośrod ku Jwowskim. pobudziła LOPP. we l. w<Jwrte do rorga.niww:mia Koła SzY- \\\\\\\\)()wcowegO \\\\\\\\\\\\\\\\\'f\' Lwowie, które>lCO cel I było \\\\\\\\1PrzystęP11 enie \'k naj rsz\'Ym warstw{)m społeczeństwa PO;\'Ttll s !JowlCOWego. Wybral!o komitet or za(:yjny pod przewiodll!cuwem pr zesa 1J. Dominika Moszory. Posr. ",owonoże wszystkie z3mtereSoOwaa!1ę szybow n;ctwem org:1U zacje powinnl\' bezwzg die dążyć d.o wspólp:-c.cy na (em po-Iugdyż \\\\\\\\\\\\\\\\-ystłki poszczfl&\'ć\' lych gTU1J zmierzają w jednym i tym samym kierunku Kolo SiXYborwcowe dzid.ić belizie e na sze!\'ev: oc£rdx\'.ych grup.. kt6rc będą pos\'adaly własnq autoo{)lilie. w obecnYm stanie Kol.o liczy palIad 30 pilliOtÓ\'W szybowCQwycłt araz po s:ada 3 szybowce SiZkoJe, Otwarcie wystawy "Stara Praga". I I Towarzystwo Pojsko\'-Cz chostowa- ,;\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ie. które wyd.atnie pracuje nad z:1>Li. 7.l"Iliem dwóch sąsiedlłdt narodów. po la\'rał(j sie wspólnie z oyrekC\'ja Mul.CUln Przemysłu Artysty.cznego we Lwowj,e o \'urządzenie Wystawy. mającej dwa i:ntere.su,iące (\'e e: umojj,iwienie nam poznałn!a dziel jednego z wv bitnycb grafków Cze h\'osłowaCJj, oraz zwrócenie nwaiti na O:90bM","e PłI:ktto jej 9:iO}:.cy. Praga czeska zawdzięcza swój u,!ok zarówno maJownicz.oś\':::1 położenia. jak też zachowan;u mnóstwa cennych zabytków architektonicznych. na<i,aJących jej wYraz masła średniowi\'ecznego. W stępuje 0(1 nietylko w cha,raktorne poszczegó\\\\\\\\nych budowil ale także cafydl zakątków, lfil\'ic I d\'złoc1nk 1I1:309\'Q. t>rz,ed st.awi3lj:ą.ce<go dla i,«\'tv..lv uic\\\\\\\\Vyczer(m" ny zasób t matów do odtwarzam2. Z calem zami!owaUiie\'l1l prz miotu i od- CZ\'UCiem jego właśchvego oblcla czyni to włab.tie Jaroslaw Skrbek. Idóregomi6r k1!kud2fie\'$Ji hl akwafo.t ujrze ! my na wystawde. o:w3lrtej onegdaj w sałi Muuum Przemyslu Art. W uro=,zysto iJn m&,uracv.Jnl" Ij ud:z1i\'3i/ liozn: PI"zedstawidde wJClJd7. wspomniany wyżej rodzaj przemYiSł.u okrę.ŻIn>egQ nie mOŻe w ciągu roku kal-cndarzoweg<> przekroczyć ilości 150. Zarządl1JeDie powyższe wchcxlzł w Życie z wló.em 1 stycznia 1934. Ocbronka I internat Im. Józefa Pił. sudskiego, Zarząd Ochronki I Internatu im. J. Pi-ISiUdSlk\'ego podaje do wiadomo ŚCi że alkcJa zbIórki ulicznej w dniu 29 paid.ziernika b. r. podJe,ta na rzecz sierót po legjon.istsch 1. oI>ro b L w.owa, wYcbo cYoh sie w Oci1rance. przyniUSlla dochód w kWlOCie 322 zł. 90 gr., a sprzedaż świa1eł. wieńc6w.zieleni i chorąg.rewek w dz.ieti Za.cJUSZll1V I Wszy s Lkich Swiotych przYsporzYła smne 1662 zł. 15 zr. Wszystkim osobom <k>breJ woli. ktoce Praca swa i awym udziałem przyczyn,: y sie do zebJla.JJ.ia sum powyższych na cele Oclrronkl I Intematu. składa Zana.,d na tej drodze nai:se-rdecznkjsze podzięk o wall1fe. NadanIe obywatelstwa honorowe 10. ID. KoPYCl)\'nlec. Onfg:d,aj odbyło sie pos\'edzenia rady wiejskiej w Kopy czyńcach, na kfórt>m J.padta edn()gło Ś"i! uchwała naJat\'a obywatelSl wa h(}OO!"owe niasta Knpy,:zymec Sta- o c:e Or6dec.kiemt. za zasliUi. nal! fHxJlIl.iesien:iem miasta, U clyste \'(, ""I:C I"e noweJ Ka łJ\'I w lakład/.1e SS. l\'r zulaDęk W L\\\\\\\\\\\\\\\\owie odbyłO Słe dn:a \'1 &rudl\':" poozY IkzrIyrn wsp6łud 3ale Rodz.i06w J01..e1l ! I.;. zna;omych. uona nauczyciC11\' k-ego \\\\\\\\\\\\\\\\ rc.dz sz.ko\'nyo;h. Pośv,i enia doirona. \'ego Eksceiencja k dz Arc\\\\\\\\,ł)!. o;kup dr. Twa.rctowski. KuratorjUlII szko\'ne reprczent(\'o\\\\\\\\\\\\\\\\\'a!i DP. Naczelnik K5strch i W\'PZY:atM\'\n',
 'polskiem w Ameryce ("Sokoł PolskI niowego, projektowane jest przez pana Ministra z 19 lutego b. nr. 8).. Skarbu zorganizowanie poważnej akcji w kierunku W. ezwanle to brzmI: kredytowym oraz w kierunku potanienia kosztów "Zydostwo amerykańskie musi pilnować, ażeby budowy. W tym celu Ministerstwo Skarbu w roz- pożyczka polska nie powiodła się pisze Fishwinięciu ustawy o rozbudowie miast z dnia 26-go man. Jest to obowiązek każdego żyda godnewrześnia 1922 r. zamierza wnieść projekt ustawy go swego imienia, uświadomić naród amerykański dotyczącej udzielenia gwarancji Skarbu Państwa w ten sposób, aky niemożliwością było dla jakiedo łącznej sumy pól miljarda złotych dla miej- gokolwiek europejskiego rządu zaciągnąć pożyczkę skich obligacji budowlanych oraz utworzenia pań- w tym kraju, zanim rząd ten nie złoży wystarstwowego funduszu budowlanego, który byłby na czających gwarancji rozciągnięcia wolności oby- Potanienie kosztów budowy i tańsze wykończe- watelskiej i równości rasowej dla wszystkich nanie budowli rozpoczętych a przeznaczonych na rodowości znajdujących się w obrębie jego granicmieszkania. Polska nie zrobiła tego ze swoją ludnością Państwowy fundusz budowlany projektuje stwo- żydowską zarzuca dalej Fishman. Zydostwo rzyć przez ustanowienie państwowego podatku od amerykańskie przeto musi zawrócić na jedną drogę, lokali w wysokości kilkunastu procent zasadni-na której może uderzyć w rząd polskiczego komornego przedwojennego oraz ustano- Proponuje, ażeby została sformowana orgawienie państwowego podatku od miejskich pla- nizacja żydowska, składająca się ze wszystkich ców budowlanych niezabudowanych lub zabu- sfer społecznych, bez różnicy przekonań polityczdowanych niedostatecznie w wysokości paru nych. Organizacja ta skieruje swoją energję w celu Procent wartości każdorocznie szacowanej nie- ubicia polskich kampanji pożyczkowych, bojkotoruchomości. wania polskiego handlu i wytworzenie antypol- Pomoc państwowego funduszu budowlanego skich sympatji w rządzie Stanów Zjednoczonych". Przewidywana jest w pierwszym rzędzie dla do- Kampanja ta nie udała się. Polska uzyskała mów mieszkalnych jedno, dwu i trzypokojowych, pożyczkę i na względnie dogodnych warunkachstawianych przez Skarb Państwa i instytucje pań- Dowodzi to, że i w Ameryce zaczynają się po- znawać na kłamstwach 1 oszczerstwach żydowskich. Nie znaczy to jednak, byśmy mieli lekceważyć te wystąpienia. Musimy je zwalczać i żydom za pierwszy warunek stawiać zaniechanie tych praktyk. 7*- KRONIKft * 4 W Ekspozyturze Państw Urzędu Pośrednictwa Pracy w Wągrowcu ul Kolejowa nr. 38 wakują następujące wolne miejsca pracy: a) Miejscowe: dla 2 kowali na deputat od 1. N. 25, 1 kołodzieja zarazem szofera na deputod 1. N. 25, 2 stolarzy na pracę budowlane, 1 pom. kolodziejsk., 25 dziewczyn w słuibę do gospodarzy, 20 dziewczyn sezonowychb) Pozami ej sco we: dla 1 szczotkarza do Siedlec, dla kilkudziesięciu robotników leśnych do powiatów Czarnkowskiego, Szamotuiskiego i Międzychodzkiego, 1 czapkarza do Białej, kilku drogomietrzów do Lidy, 4 lekarzy do Chełmna w woj. Lubelskiemc) Poszukujących pracy zgłosiło s i ę w m i e j s c u: 3 ślusarzy, 5 kowali (1 z nich bez narz. na deput.) 1 elektromonter, 17 murt»rzy (1 na domin.), 10 cieśli, 1 kołodziej, 1 dekarz, 2 młynarzy, 1 piekarz, 3 dojarzy, 2 stangretów, 1 owczarz, 40 rodzin na deput. z 2, 1 lub bez zaciężn., 1 ogrodnik żon., 1 gajowy, 4 biurowych, 1 ponocnica handl., 133 robotników niewykw. 3 c poszk. inw.\n',
 '1\'75. -=.. KupnJeroy i sprzèdajemy lIsty zastawne, akcye, prioryt t.ety, w ogóle "szys:kle paplery wartoáclo1fe po DaJpl\'zy- 5095 Berbabnego aroma yczna st pnf(\'!Jsz)\' h cenac . Ese n C y a P rzec i W -ß\'oséco w a kiejkJ ;::\';r .!i;;i."CY\' ..kuteo.ni.my be. d\'lIr"DI,, :; I Towarzystwo bankowe i kantoru wymiany Od 1flelu lat d=i:: !: :w== odek we wszyst- Schellenberg Kreyser g s as k Y b n r: iCh Oá f,w:::= I wów i muskulów, al.bo przy zl!IJame i wilgotuem I L wów plac Halicki 1 1 powietrzu perjodycznle .powracaJI!- Skutkuje takZe . oiywczo i wzmaeDlap cO na muskulatur .1 Cena 1 flakon 1 dr., poczt za 1.-- a flaszek 20 ct, wi cej za opakowan.le, Prawdziwy tylko wtedy, )esli jest opatrzony mark,! ochronn obok przedstawlOnq. Centralny sUad wysylkowy dla prowincji: Wledeó, Apteka "zur Barmherzlgkeit" VII.fl, Kalserstrasse 74 I 75. Sklady przewainie w aptekach we Lwowle, Krakowie, Czerniowcach í na prowincyl. .. , I I _\'.. \'..\' . Bank rolniczy we lwowie plac Smolki I. 5 6340 posredniczy w zakupnie, sprzedazy, wydzieriawianiu \'maj tków ziemskich w Galicyi i na Bukowinie. LWO\'\'\'SHI ZAKtAll ZAST A WNI[ZY przy ulicy Czarneckiego I. 1 pl\'zyjmuje W zastaw: zloto, srebro, brylanty raut)T. perly, W ogóle kosztownosci, a prócz teo\'o bronzy stare, platery (chiIÍskie sl\'ebl\'o), pa y lit karabele, broií nowszych systemów itp, a zastaw)\' Ilrzenlesione z innych bODków udzlela Zaklad pr l zewazlIle WYZ8Z,," pozyozkQ, a do przeniesienla tego pomaga w aS1l1\'1U1 funduszHmi. õ3;5 " Do dw.och mjesi .cy praw:nej I\\\\\\\\wl\'oki po terminie zapaMosci, dodaje Z,aHad prawle zawsze Jelen m.leSI O, co razcm czyni najmniej pi é miesl cy czasu do prolongaty. Przl obliczaniu pro\'entu czas od 1-15 dni liczy siç za pót mies\' ea, a nle za (\'aly miesi c, W elu proJongaty za iejscowej, przesyl\'a si w pi tym miesi cu k"!I, naIer.ytosc procentow:t I poczfowq, a odwrotnio bçdzie udesl\'any kWlt n\',wy, z ewentu ln reszl pioniçdzy. I \'\\\\\\\\\\\\\\\\kY uPY wydaJ Sl tylko bezposrednio w biurze Zaktadu okazicle OWL \'Wltli. Biuro otwarte oj godz. 9 do 4 bez przerwy. WEZE GUMOWE, PLYTY GU.UOWE RURY OYNOWE Xorki, Ss,ooty, Plpy poleca It,. I -.:r&-: J!3\'if4r \'- .-----------a.__a_____ _.. Na rodzon za rodu c roc u z(ot m medalem na Wystawie Krajowej i Z3rz d dóbr Sidorc)w 0 p_ HUsht.tyn sprzedaje 6401 · GROOH VICTORIA J w z[lak..mitej jakoB,\'i, na D8si...nie [Iulecenia godnv. I)al ami wv- . bi rauy i 8ortowany specytlnemi maSl.,\\\\\\\\nllrr,i P\' eeni,,\' 11 zJr. Þ za slo kl wraz z W( rkiem loco IIu.;at.vn. ---_.._------ -._._----_... k ! :.r eh d i k ?,\' p ;, I!!::: \' 0 1\\\\\\\\ owych, Ja"o n3JlagodmeJ d1..laJa;Ij..y srodek, ScherlDga. esenoJa. pepSYDOWa. :Y j ót z; a s tO,:. d. ?r..a, p.rze7. prof. r. .Dskara Liebreicha. USlJW 01.111. k UCJ Z IWose.l przy 1 rawlelll 11 pow(,lnosé trawieuia zgdgl\'. atar zol dka, nastçp twa iildocznosci i Ill. \'63Î7 Sohering\'s Grüne Apotheke Berlin N. I SHad dJa Au<tro,We g ier we tk 1. t k h .\' " WStys ICu ap è ac I WIÇkS7.ych dro\n',
 'mroku. Przycl-!ściół Danilin uży-szedł na szo-sę. Magac do *wiadra olenka przecluj- ..Na Dubnö" ._ poruyślal i obej- :Zütäüwa rusznACĘ Slmzanl _Danl- rzał się. U żelaznych sztachet lto- *m "r *Timeli- \'iff-?CZĘ/ł D0 Śnieżnej ścielnych stało trzech ludz\'. w bia amefa-ue. Był porządnie zmęczo- łych maslmjących k-itlach Zatycny. N1e.tvle zmęczył go dzungany lali ku niemu: ciężar, Ile nadmierna czujność -- „P T R"? szlo Slę przeclez na sle-po. ___ Nasza piechota g_ mecydo_ A19 Oto skonczyła SIĘ polana. wał Danllin i spokojnie ruszył im Zakopane w zaspach śnieżnych naprzeciw. Kiedy jednak przywyrosly _domy 1 _zabudowania go- bliżvl się, poznał, że to była p0spodarskie. Damhn przeciął uli- mylka. cił się na niego od tylu, usiłując zerwac\'- mu karabin. Należało dzia łać noszą pod kolano Danilin zwalił błyskawicznie. Uderzam-iem jednego z faszystów. Jeszcze jedno takie uderzenie -- i drugi faszysta runął W śnieg. W tym czasie- jednak trwci wvwiadouvca ...o-siodłal" Danilina. Silne palce dobierały się do gardła. Straciwszy rówxiowagę, Danilim pod ciężarem Niemca zachwiał się. Byle nie upaść -- mózg pracowrał gorączkowo Mocno choryciurszy ivroga za kitel. Danilin szarpnął nadludzkim ivy-siłkiem przerzucił go sobie przez głou-\'ę i z rozmachem pilścił na żelazne sztachety... O "F Nazajutrz sierżanta Damlina ws\' zwano do dowódcy zgrupowania Kawaleryjski generał, nie starV jeszcze, mocno zbudowany mężczyzna, ze zdziwi/cieniem oglądał szczupłego młodzieńca. Jakżeż to daliście sobie rade cę i skręcił w zaciszne miejsce. Dwóch w białych !citlach schwy 0513002541- I doplero “zte-dy sp0- ciło sierżanta za ręce, trzeci rzu- Prenumetatę „Dziennika Bałtyckiego" zamówie -\' t PK -5454 - ..r o ::šo 63 QXLRMŚŁŁŁ PPI\' Buch". cenv exactamente. paśnictwo, dodał pospiesznie wolnym stylu. odznaczony orderem Sławyt 8| 8| w wadze średniej, miejsce. można w kazdym urzędzie i z trzema faszystami? Ja przecież uprawiałem za- agencjl pocztowej oraz u kazdego mienia-cma 49° a c: kwartalna na s! 18 lu\' \'stra-mc nież mistrzem sportu „sambdi Tłum. Wl. M. M2930!! 7600334823 w Gdań niedzie- towarzyszu generale odpowiedział Danilin, ale czując. że słowa jego nie są prze- Ikonvwuiace, l- Specjalne oczywiście, walkę w- Dobry styl. sierżancie... radziecki... powiedział general iwstając od stołu, objął dzielnego \'młodzieńca Wkrótce potem Danilin zostal Po wojnie mistrz sportu Wikšgęušhäšlslêzęzg`vglššfénlš zdgššlgäł szpada.: 1) Kozie! St. (Gw), 2) Król .. < -\' -"\'-\' §9 -- 1947 r. i 1949 r. Na mistrzostwach ŻSRR w 1950 r. Danilixy pięciokrotny mistrz Leningradu* zajął drugie Obecnie sportowiec ten kończy leningradzki instytut xveterynari: i intensywnie przygotowuje się do nowych walk na dywanie. Danilin trenuje razem ze swoim starszym bratem Michałem, rów- listonosza. Prenumeratę indywidualną (przesyłka pod o Go gz:. -wbzlenulk Bałtycki" rzowski, uzyskując- 11,2 pkt... 2) para Osadnik Studencka 10,6 pkt., 3) Zeszłoroczna para mistrzowska Wrocłaivski zia jówna 10,1 pkt. Narciarze wiejsc): w ZSRR MOSKWA. (PAP). -- W Gor. kl zakończyły się mistrzostwa narciarzy wiejskich Związku Ra dzieckiego. W zawodach, ktñrc trwaly 4 dni, »uczestniczyło 25l! :zawodniczek i zawodników zwycięzcöw\' przeprowadzonych uprzednio eli-minac!! w ;mszczę gólnych republikach ZSRR, Drużynowa pierwsze miejsce o mistrzostwach zajęła reprezcnta~cja RSFRR, której zawodnicywygrali \'ł z 9 konkurencji mL strzostw. Drugą byla rcnremrntacja, republiki Karela Fińskiej zwyciężczyni w sztafecie moskiej 4\n',
 'ehWAlilj rlohre pomieszrwTlie i utopa1rze- !lie: \\\\\\\\V pro{\'psal.h. jAki(\' dzir;,iaj rozg-r:l-\'wa- J si na Litwie. >sami o!\'Kar7Æni kaja.ill <;lp\' a by U7.Yf4.!far. n.ajtn od\'n ie.i.s\'l!1 rorm kAn\', minllowie.if\' kArp, smirrei. St.r7.Al w kl1rk oowi(\'m. .iAk stwi rflzit C PfiS na j)o(l.st.aw-ie mRrlyro]og-ji Wßg\'O nal"odujPt\'- t 1Il\'7.(\'{>i PZ bn rdzi ej unzki D i z ci!\'ol"pi oni a w wi(\'l\'1.il\'\'1\'li {\',h !;owiecki h. Serb Petrovic JUt porlstawie wYPAt\'lków IV Sf\'rb.ii wy\'kazyw t, ze kraj tt\'n z,najrlujf\' si jC\\\\\\\\sz(\',Zf\' w fj.larljum. IV kfó-rem bnISQ:ewizm jl\', ,t zmu,,-z,ony d\'Ziattlé srorlI,ami 0- <;\'zntami .ia(\'("\\\\\\\\ni. Jrdyl. Instynkt roddn,ny .Serb6w sta-Bowl zbyt sllnll zllPore przeclw komunlzmowl \'V !\'oku 1944 Tito utWOt"l\\\\\\\\"l w za{\',ho(!nif><.i Serb.ii parI sf wo\' >Rowieckiektórp j nl\\\\\\\\IO/I.k po tl"Zech mi i&lIrh ZOf\\\\\\\\.t.a- 10 zm iori onp Pl"lez nRr6d serb.<.,ki. Z te.JrO powodu Tito usi1uje dz.i.s ai maskowaé si metorlami rlemokratycznemi, PTzyc.zem ró- W\'Domes.nie IllSifujP J\'tlniliwie iak naiwi .ce,i !òkomm\'f1mit-owaé demokrade za(\'h()>(:fII1ie, Ifb,\' snumi IV narorlzie uæl1cia rlf\'mnkraty-rZinf\' i Pl"Zygotowaé w nim In"Unt pod komum Genewa, 11 styeznia. Biskup polowy Gawlina w or,dzìu, wystosowanem do 10\'nierzy polskich, przebywajiicych zag rani cat, potf!pia dzia\'alnosé "prowizoryctnego rZijdu polskiego-" w Lublinie. Stwierdza on, ie iolnierz polski, pomnyswej przy-\' .h gi, nie wpadQie na lep prolìagandy bol szewickleJ. ...; Przedstawiciel dyplomatyczny polskie go rzqdu emigracyjnego w Londynle, Ciechanowski, wr\'1czyl sekretarzowi stan u dla spraw polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych Stettiniusowi notf! dyplomatyczniJ 0 nieznanej blihj tresci. Zarówno jeden, jak i drugi zapytani 0 charakter tej noty oswiadczyli, Ie nota nie zawiera,. iadnego protestu przeclw u znaniu komitetu lubelskiego przez Moskwç. I I I. J I Moskwa Iiczy na uznanie "rzadu 1ubelskiego" przez aljantów". SztokhiJlm. 11 stYl\'zllia. Sowlecki kome tat r radjowy J\' rma!iZOW w podanym przez radJo.",oeklew.kle mledzynarodowym przegl.,d le wy!,adków dla praly sowieckieJ atakuJe po owl!!. pol ki rz\'ld emigracyjny w Lond}.tnle. þISZi\'lI:, 7:e wym\'enlony polski rz",d emlgracyiny okryl si" hañba wekutek ;.prnwI>Ic:od\' katyñ,kiej" oraz sw::j 0twart polityk wrou _obec Sowiet6w. ie 1111\'g\'1I zailll(\'j w:,tJlliwos(\'i, ze ..rz&,rl lubeJ.sJd" mil prnwo lil\'zyé na uznanie przez kr .iP al,ÍAnckie. Xll;<h IHli(\' ,JcrmAszow afakuJe w swnim konJP.lltnrzu Szwakarjf:, oswiarh\'rzajllc rn. i \' .. ie moze by rItllzrj tolf\'l\'owallY fakt, aby stron;v neuI"tllne, jnk nn. Szwtlj(\'ar.in. knn1.ynllowa Iy sW& ..faszystow,.;kl1" pol i t:l--k KOlTl(\'nhdor "owicI\'ki wyslp,pn.ie z rlal- z(\'mi atakAmi I\'ówni(\'z prze<\'iwko ,.fns.z \'- Szpiedzy sowieccy w Szwecji. Sztokholm, 11 stYCZniA.\' Z noworlu sZrHegOSlll\'H na rzm\'z tTnji 8owit,(.kipj skazllllo w Szlo!;hnln1i<\' b \'!r\'g\'o rn"yj.,kipg\'o kn ),itana flolY \'VtGdzillli\\\\\\\\\'J"Z11 AI\'>;eni(\'wi{\'za-Rlachl1\\\\\\\\V\' ki(\',!!o nu 2 lata i 10 miesiP<\'Y domll kArlH\'g-o.\' sl(\'J\'nika zas \\\\\\\\\\\\\\\\\'iktorA Bôukn na 1 ro!; i 10 mil\'\'\'kn\' c\'i kir!!11 w-ioz;pn,il1. Trzeci nskarzonr. 11I1ndl r7. ioln ROf\'rmkana. 1J0dllany fia byé hadaniu psychirzneln It. Wzrost sZWedzkich dlugóW pañstwowyth. Szto olm, 11 stycZIlia. OIl61na eyfra zadh zl\'lI.la pur\'I"I\')\'u ,;;zweilzÌ;iPg\'o W)ïlO!\'ill1 w I t .11, I!\'rudnÑl 1944 roku okr&glo 1,015 m. 1 \\\\\\\\larrlow koroll, 7.: kOJÍepm roku 19:)9 dlugl Te w -kazrwaJy eyfr 2.6 mi]jal\'d6w koron. Szkolenie agitatorów komunistycznyctl w Rydze. Sztokholm, 11 Rfy(\'w iA, ,J ak t1onosi ag-encja sowif\'>(\'ka "TASS". midski knrnite partji komlmi,styewd w Rydze wY\'pu,scif pierw<;zycb wyszkolonych 80 ag-itatorów kornunistYf\'Z.nveh. którzy ukonczyH\n',
 'nym dotąd w Polsce periodycznie wiosennym Targom Poznańskim i jesiennym Lwowskim (t. zw. Wschodnim), ten orjentuje się w olbrzymim dystansie, jaki dzieli naszą dzielnicę od tych ośrodków Rzeczypospolitej, które zdobyły się na zorganizowanie własnych targów. Dotyczy to w szczególności Targów Poznańskich. Tegoroczne zamknięto zaledwie trzy tygodnie temu. Współpracownik naszego pisma zwiedził urządzenia Targów Poznańskich, starając się zapoznać z ich bilansem. Niezmiernie interesujących informacyj w tej dziedzinie udzielił mu dyrektor Targów Poznańskich p. Mieczysław Krzyżankiewicz. Ostatnie Targi— mówił dyrektor Krzyżankiewicz oznacza ją nietylko olbrzymi postęp w stosunku do lat ubiegłych, ale wręcz nową erę. Okres inflacji, a potem gwałtownej deflacji nie sprzyjały Targom. Podobnież ujemnie odbiła się na nich w roku ubiegłym nadciągająca burza dziejowa (wypadki majowe). Rok ubiegły przyniósł stabilizację warunków politycznych; wzrost dobrobytu, wreszcie wzrost zaufania zagranicy do Polski stworzył więc dopiero normalne warunki. Dlatego tei zaczyna on nową epokę w rozwoju naszych Targów. Jakie rozmiary, liczba zwiedzających, zapytujemy? Liczba zwiedzających—odpowiada dyr. Kryżankiewicz—sięga 100 tysięcy osób. Niema ona jednak znaczenia. Właściwa publiczność raczej nam cią ży i odwodzi od właściwych za dań Targów. Ważniejsza jest Targi Poznańskie. Fragment targów ze słynną wjeżj Górnośląską wgłębikwestja rozmiarów. Otóż muszę powiedzieć, że nasze stoliki były przeładowane eksponatami. Stały one nietylko pod gołem niebem, ale i na schodach, gdzie się dało. Wśród wystawców 20 procL stanowili kupcy zagraniczni. Charakter międzynarodowy targów nie ulegał więc wątpliwości. Z wystawców zagranicznych mieliśmy Francję, Austrję, Szwajcarję, Belgję z Kongiem, Grecję, Brazylję, Turcję it.d. Goście przybyli niemal ze wszystkich stron świata. Obcy kupcy jest to ten czynnik, który odróżnia ostatnie Targi 0)3 poprzednich, na które prócz .przedstawicieli dyplomatycznych i konsularnych stosunkowo nieliczni tylko kupcy przyjeżdżali. Z Polski mieliśmy wystawców ze wszystkich dzielnic. Ziemie Wschodnie miały, niestety, ich zaledwie kilku. -7 Jakie branże rozwijają się najszybciej, Panie Dyrektorze? Olbrzymi rozwój ujawnia handel maszyn, roi., które z trudem mieściło pole wystawowe. Dobrze szły meble. Największą hodaj konkurencję stwierdzić mogliśmy W4 Indje,* różne kraje Afrykańskie wreszcie przysłowiowe Honolulu..., Inne kartoteki grupująznów różnorodne informacje o firmach handlowych, o poszukiwanym przez nie towarze, o przepisach celnych, transportowych i t. p. Sale zagraniczne są jednem mrowiskiem, w którem skrzętnie gromadzony jest, misternie ustawiony przebogaty materjał. Żegnamy się. Gościnny dyrektor Targów Poznańskich rzuca szereg ciekawych uwag o życiu gosipodarczem naszych ziem i wysuwa odrazu inicjatywę ożywienia róż orodnych gałęzi życia gospodarczego. Byle jaknajprościej, byle jaknajsolidniej. Stosunki gospodarcze naszej dzielnicy z b. zaborem pruskim są, niestety, dość wiotkie. Z korzyścią dla obu stron, a przedewszystkiem dla nas, należałoby je wzmocnić. Przedewszystkiem życzyćby należało silniejszego udziału naszej dzielnicy w nadchodzących Targach Poznańskich. Tem obopólnem życzeniem kończymy arcyciekawą rozmowę z dyr. Krzyżankiewiczem. a. Targi Poznańskie*. Targi Poznańskie* Pole maszyn rolniczych. Wnętrze hali maszyndziale papieru i szkła, a więc akurat w tych dziedzinach, które blisko obchodzą Wileńszcżyznę. Wielki ruch panował w dziale włókienniczym, co jest znamieniem dodatnim, spożycie bowiem artykułów włókienniczych jest najlepszym wskaźnikiem dobrobytu lud ności. Naogół znajdowały odbyt przedewszystkiem najwyższe gatunki, co bez wahania konstatowali wystawcy zagraniczni. Kupio no wiele artykułów cennych np. 93 samochody z tego wiele b. wysokogatunkowych. Trzeba zaznaczyć, że obcy, w większości wypadków,\n',
 'F ilowjia w Pobre Myśl personalistyczna w przeciwieństwie do innych nurtów filozofii chreścijańskiej jest skierowana ku przeciętnemu człowiekowi. a nie adresowana tylko do specjalistów filozofów. Cel i istota tej filozofii zawiera się w określeniu możliwie najlepszych wamnków rozwoju dla człowieka. co wiąze się ściśle z protestem personalistycznym zwróconym w równej mierze przeciwko totalitaryzmowi i przeciwko indywidualizrnowi. Człowiek jest rozpatrywany przez personalistów pod dwoma kątami widzenia: jako element społeczności, poddany jej prawom, jest jednostką, a jednocześnie jest osobą niezależną, nie poddaną społeczeństwu osobą. która w swych dążeniach skierowanych ku Bogu wznosi się ponad doczesne dobro zbiorowości. Człowiek jest więc i częścią zbiorowości. i zarazem niezalezną całością. Personalizm głosi postulat wolności uwarunkowanej. tj. ograniczonej ze względu na dobro innych ludzi, ale nienaruszalnej, gdy chodzi o wewnętrzną sferę człowieka; o jego wierzenia, światopogląd. Formułuje postulat demokracji opartej na współdziałaniu w jednym państwie różnych ugrupowań światopoglądowych. Nie aprobując doktryny komunistycznej. Monnier przyznaje w dużej mierze słuszność marksistowskiej krytyce kapitalizmu i docenia znaczenie komunizmu realizującego jak stwierdzał najbardziej palące problemy ludzkości. Filozofia Motrniera w przeciwieństwie do Maritaina zawiera przekonanie. że komunizm nie jest prostym rezultatem negacji Boga. Monnier nie zgadza się z maritainowską tezą. że ateizm stanowi konstytutywny element komunizmu. Przeciwnie. Istotą komunizmu, jak stwierdza. jest doktryna społeczno-gospodarcza, a filozofia materialistyczna to wtórny składnik tej doktryny. Zrozumiałe. że płynie stąd różny stosunek obu myślicieli do kmnunizmu. niemożność zaakceptowania go przez Maritaina. Bardziej radykalne stanowisko zajmuje Monnier. Jest tylko jedna całkowita prawda religijna, podkreśla Maritainjest jeden tylko Kościół katolicki, ale mogą istnieć różne cywilizacje chrześcijańskie, rózne światy chrześcijańskie. Niezależnie od epoki 260 Główne nurty filozofii chrześciańską... historycznej powinny charakteryzować się następującymi cechami: dobro wspólne, dobro doczesne powinno służyć ponadczasowemu dobm osoby ludzkiej; ma to być cywilizacja ludzi będących w drodze. Personalizm nie jest właściwie systemem filozoficznym w ścisłym znaczeniu tego słowa, lecz postawą charakterystyczną dla wspólczesnej myśli chrześcijańskiej. Stanowi najbardziej zaangazowany społecznie prąd intelektualny świata chrześcijańskiego. Podstawowe założenia personalizmu sprowadzają się do uznania prymatu osoby ludzkiej, jej obrony przed uciskiem totalizmu i demokracji mieszczańskiej. a zarazem do konieczności opracowania nowego modelu cywilizacji. Monnier z naciskiem podkreśla, że personalizm nie jest skończonym systemem. lecz perspektywą, metodą. Nie jest gotową odpowiedzią na pytania. lecz poszukiwaniem odpowiedzi. zakładającym gotowość porzucania przyjetych rozwiązań dla nowychbardziej adekwatnych. Personalizm jest pewną postawą filozoficzną, a nie ideologią polityczną, i nie wykraœa poza oceny moralne w sprawach politycznych. Domaga się takiego układu stosunków społecznych, w których mogą być w pelni realizowane i zapewnione naturalne prawa człowieka. Opiera się więc wyraźnie na encyklikach papieskich. które głoszą prymat człowieka-osoby. Co więcej, Motrniera należy zaliczyć do prekursorów odnowy Kościoła. która już po jego śmierci znalazła wyraz w uchwałach II Soboru Watykańskiego. W personalizmie Mouniera tkwi zachęta do poszukiwania takich rozwiązań, które by najbardziej odpowiadały potrzebom aasu i miejsca, zawiera się w tej filozofii idea rewolucji personalistyczncj. Kształt polskiego personalizmu jest z natury rzeczy rózny od francuskiego. Wpływa na to również odmienność warunków społeczno-gospodarczych; Mounier domagał się zmiany gospodarki kapitalistycznej, zniesienia własności prywatnej. Jaki więc będzie obecnie polski personalizm w związku z dążeniem do prywatyzacji, do tworzenia kapitalizmu?\n',
 '1. Jednostki budzetowe powinny odpisac w swoieh ksi~gaeh raehunkowyeh te kwoty naleznosci i zobowiqzan w stosunku do przedsi~bio rstw uspolecznionyeh, kt6re ulegiy przedawnieniu lub prekluzji i z tego tytulu zostaly juz odpisane w ksi~gaeh wymienionyeh przedsi~biorstw na moey przepis6w 12 zarzqdzenia Ministra Finans6w z dnia 7 grudnia 1951 r. w sprawie za- SJd bilansowO.ll1ia i sporzqdzania sprawozdan roeznyeh (Monitor Polski Nr A-I06, poz. 1555). 2. Odpisu naleznosei i zobowiqzan, zar6wno przedawnionyeh jak i prekludowanyeh, dokonajq jednostki budzetowe na podstawie pisemnyeh zawiadomien przedsi~biorstw 0 dokonaniu odpisu. 2. Zarzqdzenie wehodzi w iyeie z dni e m ogt()szenia. Minister Finans6w: w Z. 1. Kole 79-1 \'. ZARZi\\\\\\\\DZENIE MINISTRA FINANSOV\' z dnia 4 lipea 1953 r. w sprawie zasad zaracbowania prem] za naladunek 1 wyladunek przesylek zmarszrutyzowanych w przedsiE:biorshvie "Polskie Kole·;e Panstwowe" i w przedsie:b\'orstwach nadaweach i odbiorcacb przesylek 7marszrulyzowanych. Na podstawie 1 U3t. 1 pkt 8 rozparzqdzenia R~dy Ministr6w z dnia 1 kwietnia 1950 L W sprawie zakresu dzialania Ministra Finans6w i zmiany z ak resu dzialania Panstwowej Komisji Planowania Gospodarezego (Dz, U. z1950r.Nr22,poz,188iz1951LNr25,poz.185)oraz na podstawie 5 uehwaly nr 242 Prezydium Rzqdu z dnia 4 kwietn ia 1953 r. w sprawie premiowania Zil marszrutyz 3 ej~ przewoz6w ladunkow kolejami narmalno orowymi zarzqdza s i~ co n3st~puje: 1. Ilekroc w niniejszym zarzqdzeniu uzyto ol;:res l\'3 nia "uehwala" nalezy przez to rozumiec uehwal~ nr 242 Prezydium Rzqdu z dnia 4 kwietnia 1953 r. w sprawie p :\'emiowania za marszrut y za e j przewoz6w ladunk6w kol ejarni normalnotorowymi. 2, 1, Przedsi~biorstwo Polskie Kol eje PaIi stwowe" zarachowuje p remie 0 kt6ryeh mowa w uchwale W e i~i ar konta sprzedazy prze woz6w ladunk6w a na d obra o Jpowiednieh kant rozraehunk6w. 2. Wyplat~ premii, przypadaj qeej zgodnie z 2 u ehwaly przedsi~biorstwom nadaweom i odbioreom. jak r 6wniez praeownikom "Po;skieh Kalei P anstwawyd, ", przedsi~biorstwo Polsk ie Koleje P anstwowe" ksi e:guje na dobro odpowi ed nieh kont srodkow pieni ~z ny eh, a w ei~zar odpowiedni eh kont rozraehunk6w. 3. 1. Przedsi~biorst\'.Va nadawey i odbiorcy przesylek zmarszrutyzowanyeh ksi~gujq przyzn anq przez "Polskie Koleje Panstwowe" premi~ na oclpowiednieh kontaeh fundusz 6 w speejalnego przeznaezenia. 2. PrzedsiE: biorstwa nadawey i odbiorey po otrzymaniu premii od przedsi~biorstwa ,~Polskie Ko e je Pan,twowe" dokonujq niezv,loeznie plzelewu ez~sci premii przeznaezonej na inwestyeje pozalimitowe na r aci:~ nek ban- kowy srodkow na in wes tyeje. R6wnoezes :Jie przedsie:b£orstwa nadawey i odbiorey po winny przenies c sumy odpowiadajqee przelewom z konta fundusz6w ~perjalnego przeznaeze!lia na konto funduszu na in westyrje. 3. \\\\\\\\Nyplaly cZ E:se i premii, przeznaezon ej w prze dsi~biorstwaeh n a<:lawcae h i odbioreaeh n a premiow ani e pracownik6w b ez posradnio uezestniczqcych \\\\\\\\V wykonaniu, organizaeji i planowaniu przewozu ladunk6w marszrutowyeh dokon u je sie: z kant sradk6w piE· ni :o;zny ch w ci~z a r odpowiedni eh kant fundusz6w speCJalnego przeznaezenia. 4. Przep isy wyz e j podane dotyezEj r6wniez sum pieni~znych zakumulowanych w przed sie:blOrslwac h flo dnia 30 kwietnia 1953 L, 0 kt6ryeh mowa w Gust. 3 uehwaly. 5. Zarzqdzenie wchodzi w iycie z clniem\n',
 'co sami i Dlatycn Mfryn d2< odbierają i noaaą do domu .kwartał. 225 fen. 12 mk. 50 fen. »miesi*». 80 fen.! 100, Pierworodni. Dla czego naród polski pomiędzy innymi narodami słowiańskiemi ożywa tej czci i tego znaczenia, jakiego zwykle używają pierworodni w rodzinach? Czyliż w niemocy swojej zdolny jest wywierać na nich wpływ moralny, jakoby op ekuńczy, wpływ dobroczynny i niejako łączący i jednoczący ? Wszakże tak by być mogło, i takby nawet być powinno. A chociaż w rzeczywistości da- 1eko jeszcze do tego, jednakże ja kies piętno moralnego znaczenia, już nie powiem odznaki, staje się choćby nawet niezasłużonym zaszczytem Polaka między słowiańskiemi Indami. Przeciwnicy nasi, w swej zawziętości, sami to pośrednio stwierdzają. Ta usilna chęć germanizowania Polaków okazuje, iż przeczuwają to, że gdyby dopięli tego zamiaru, natenczas inne słowiańskie plemiona łatwiej uległyby tej pokusie, mając taki przykład przed sobą. A że Niemcy nierównie łatwiej polonizują 8ic, niżeli germanizują Polacy, więc zapalczywi członkowie cywilizacyj i germańskie) szś- rzą trwogę, i biją w dzwony na je nam lub zupełnie odjęto, lab Co my na to? alarm, że nieudolni Polacy zaczepnie nadzwyczaj utrudniono. My" poprosiwszy króla Salomona o działają przeciw potężnym Niemcom, O nie! Summenie odpowiada p oświadczmny się za tym, jak ten baranek w bajce Ezopa. nam: żeby były dworce tu i tam. Mówimy do CzechOW: Przecież Kto chce szczerze pracować i Tak też będzie, gdyż być musiwy nam nic nie macie do pozazdro- być użytecznym, ten przy pomocy Władze wojskowe i więksi kupcy szczenia. Wasza wytrwałość i pra- Bożej znajdzie do tego obszerne starego miasta, nawet handel ogólny, cowitość zawstydza nas. pole, nie w tóm, to w innóm miejscu, bliskość rzeki spławnej, blizuość spichrzów i Jrznych fabryk, wszystko to Odpowiadają nam: Gdybyśmy Pobratymcze nam słowiańskie oiecofuioną koniecznością przemawia za mieli taką szlachtę, jak wy ją ma- plemiona na Półwyspie bałkańskim, Grochowemi Łąkamicie, natenczas wyżśj byśmy od was czemuż nie miałby korzystać z na- Z drugiej strony całkowite ekostali; ale tak jak jest dzisiaj, przodo- szej zabiegli wości i ofiarności ? Któż- nomicme, handlowe i intelektualne opuszczenie prawego brzegu Warty mówi wnictwo wam należałoby się. by nam to wzbronił przyczyniać się za stworzeniem nowego środka ru- Mówimy do Rosy jan: Wy ma- bezpośrednio do ich korzyści, a chu handlowego. Panowie właściciele cie potęgę i znaczenie, i to jedno przez to bezpośrednio i do naszego okoliszni mąją w tym interes, żeby nie z największych w świecie. Ta po- dobra? jeździć przez całe przedmieścia i przez tęga jest wam pokusą, że nietylko Jako lekarze, inżynierowie, te- całe miasto na dworzec obecny, <2y to osobowy, czy towarowychcecie całą słowiańszczyznę pori- choicy, literaci, nauczyciele, kapła- Mylą &ię jednak mieszkańcy Chwagarnąć, ale ją zmoskwicić. ni, rękodzielnicy, rolnicy itd. mo- liszewa i Srodki, jeżeli sądzĄ, że na Odpowiadają nam: A jednak, glibyśmy iść im w pomoc w ro- dwureu takim, któryoy stanął na Zamy wam zazdrościmy. Was Bóg zwoju prawdy, oświaty, nauki, sztu- Wddach lub na Głównie, cośkolwiek zyjuż niejako moralnie upełnoletnił, ki i rozmaitych im i nam pożyte- łkajijh Przeciwnie, tylko stracić mogą na usamowolnił, gdy\n',
 'M. od dnia 1 września 2008 roku jest nieprzerwanie zatrudniona w (...) Centrum (...) w N.. Decyzją z dnia 26 września 2011 roku, znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w N., działając na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227, z późn. zm.) oraz na podstawie art. 28 ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010 r., nr 257, poz. 1726), wstrzymał W. M. wypłatę emerytury z uwagi na kontynuację zatrudnienia od dnia 1 października 2011 r. W dniu 17 grudnia 2012 roku W. M., powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 roku, złożyła do ZUS wniosek o wyrównanie zaległej emerytury od dnia 1 października 2011 r. wraz z ustawowymi odsetkami. Decyzją z dnia 7 stycznia 2013 roku ZUS wznowił W. M. wypłatę emerytury od dnia 22 listopada 2012 roku. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie W. M. częściowo zasługuje na uwzględnienie. Niniejsza sprawa dotyczyła decyzji, w której organ rentowy wstrzymał wypłatę emerytury z uwagi na fakt, że odwołująca się po wejściu w życie art. 103 a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227, z późn. zm.) nie rozwiązała stosunku pracy i kontynuowała zatrudnienie posiadając prawo do emerytury. Powyższy przepis dodany do ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na podstawie art. 6 pkt 2 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 roku zniósł możliwość pobierania emerytury bez rozwiązywania umowy o pracę z dotychczasowym pracodawcą, na rzecz którego była wykonywana praca bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Przepis ten objął wszystkich emerytów, a więc nie tylko tych, którzy prawo do emerytury uzyskają od momentu jego wejścia w życie, ale również tych, którzy przeszli na emeryturę wcześniej. Ci emeryci, którzy nabyli prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 roku na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 roku mogli ją pobierać bez rozwiązania umowy o pracę jeszcze przez 9 miesięcy od daty wejścia w życie zmiany, czyli do 30 września 2011 roku. Jeżeli do tego momentu stosunek pracy nie ustał, wypłata emerytury podlegała wstrzymaniu, poczynając od 1 października 2011 roku. Regulacja ta nie wyłączała możliwości łączenia emerytury z dochodami z pracy zarobkowej, lecz uzależniała wypłatę emerytury od rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą (pracodawcami), u którego dana osoba była zatrudniona bezpośrednio przed złożeniem wniosku o emeryturę. Emeryt mógł wrócić do pracy do tego samego lub innego pracodawcy (oczywiście, o ile zostałby zatrudniony) i pobierać zarówno wynagrodzenie, jak i emeryturę. Przy tym, osoby, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny mogły bez ograniczeń łączyć emeryturę z zarobkiem, gdyż nie stosowało się do nich zasad zmniejszenia oraz wstrzymania wypłaty świadczenia ze względu na wysokość osiąganych zarobków. Rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę w art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 roku spowodowało, że osoby, które już skutecznie nabyły i zrealizowały prawo do\n',
 'narodowodoi. 268758 Fabryki Fosfatów Thomasa tfa a: .B ø:: k .:: 8t B llD1 I 1 5" oøtrej.." 8\'eo z. o. p. w er e. 1 I)" IIuta naturalnegø POUCZ&j bl\'oszurki i cenniki udziela bezplatnie i franco deøerowego. ø.- Ó 1 5" "ieIJego .. 8\'tudziei utrzymuje KI. wny sklad 1 p.,...5 Stragórøko-szwtd. JÓZEF KARRACH, Llål Jauielloóska 22. ::: æ 1. :: BaeUl.oié przed tola.1 malowarto\'elow)"_ wysyla Dam speeyalðw wçgierskich: I f.lø.owaD)"1IIi. MI0 Ii il5 Kleflr F..... Keømuk S!!.. ). !i688 .................... ß k !! .!! ! .:.. ...._ Fabryb i ,.; \' -:;i; ch M , wY}!uéi!i6 \'111" dlÍeru.lI ç reøtauTacye nil. øtaoyi kolejowej w Nowym .zu oru-. ...... IIIq z przynaletnem dn reø1 anllcyi tej mieøzkaniem i ubikacyami ubooznemi z dn. 1fV\'O 1 p.Édziemìka 1904 r. Rtfiektanci naleiyoie uzdolDieDi zech wnieí6 øwe K. RZ. A i 08\'.UR51(. der y nil. pÏJ!mie z oZDaczeniem rocznego ezyns!U dzienlwy I,elnie nil. fa- sta1Jlacye i mitukanie ofiarowanego. Oferty winny byé wniesione do Jlodp. .. JUoak.ewle, IlL ..... G....ua Q L. .. c. k. Dyrekcyi w zamknit;uj i zapieczçtowanej kopercie. opatrzonej naplsem: wrnbia pod tODtrol, komiøJi PruaJlloweJ TewUSJInra Llkankiego rOferta JIll. .restauncyç koll\\\\\\\\jow, nil. øtacyi w Nowym S,czu", najpózniej do krù., polNOØ pna tot T\'owUSJltwo 171ti ,. .. dnla 1.5 whe..... h. r. w pyludnie, oferty pótmiej wlIieøione, Die b d, WODY m....&L1VB SZTUf\'ZNB P .1a1\' IE aT IT I woale uwzgl one.\' .ði.L.,. L.,...... Do ofeny DiltZ)\' dol4Cz é dwa egzemplan:e podpislBych przez oferenta oclpowiadaj-.el skladea dleaIean7 m wodoa: BllIaØlll, .............kI.t ,t - d k61 d k d .. t. I h t h k k I len..kl.t. VIIb, ..rI.üallzkltt, H...... ilia....., tuùW øpelJaint ...........-.v e 0 sz znaj ,umie- wllUn Ow wy zlert!i.WI8D16 restauraeyl .0 eJowyc nil. s It\'yac c. 0 eJ l niCH jak: lítow" brf>Dlow" )000\'111"" ieluiBt\\\\\\\\, kwÚJI, oru wM) z calem utrsymaniem, ulica paJlptw. kttre mfizna ubyi w dziale Inch c. k. Dyrekryi kolei paBst"owych .......,.. ..,..... I P rH p uu Prof. lawouth r o. Spnedu J_øiel101it1ka 1. 6, II p. drzwi na lewo. w Krakowie po eenie 10 haleRY za egzemplan:. tù i dro cia Ce niki qduå d 816 1 1 BlitøJe ",iadomcsci (.0 do rczkladu i iJúsci ubikac,i dofrestauraryi tej 7f( CIS OWl W ap aøla 1U1IIJ1. n na UDlO. .z a ka P osadv l,rzynaJE-gnycb nH:ha ZIIsif;gnlV Da mifjøcnwNowym S,ezulubtetwoddziale . )If)i \')W.)Þ\'...... . . ..... ø ., rn\' lu þfdpisanej c. k. Djrekeyi. 28H iI 8 ::*::. a j:l:: \':ni::: C. k. Dyrekcya korei panstwowych w Krakowie. B I U R A i IUkjm j zyluem, w slowie i pismie øi ::;mI bP: {et ar; Banko Mell o orac!J o ne _, i iIme podobne miejøce. Adre I ... restan. dill. "M. K. 4." Kraków. 11818 1 6 PAN N A IÌiIiIa zostal7 przenleslone IImko llollrze wykøztaloona, niemka, Do nabycia w \\\\\\\\\\\\\\\\i kszych skladach perfumeryj. 1788 na ulic Sykstuskq L. 28, L pí l ,....nje posady do domn katolickie- ." 110 swszych dzieci jlko bo.... ø D E Z W A WE L\n',
 'Rzeczypospolitej Polskiej". Przepiękne dekoracje sali z portretami Pana Prezydenta i Marszałka Rydza śmigłego i gustownie przystrojonym biustem Marszałka Piłsudskiego wśród kwiatów i palm podnosiły nastrój tego aktu. życzenia składali prócz licznie przybyłych przedstawicieli władz, urzędów i organizacyj społecznych również p. pułk. Walczak, któremu złożył serdeczne życzenia noworoczne p. Starosta dla armii naszej w s/c/.ególności zaś dla Pana Marszałka Rydza śmigłego. Zmiana na stanowisku Komisarza Ubez- j pieczalni Społecznej w Ostrowie Wlkp. W dniu 31. XII. 1936 r. Dyrekcja i Pracownicy tut. Ubez- pieczalni Społecznej żegnali w ramach urzędowych ustępującego, długoletniego Komisarza Ubezpieczalni Społecznej w Ostrowie p. Cichowicza Leona, którego Ministerstwo Opieki Społecznej powołało jako Delegata Ministerstwa Opieki Społecznej. Dyrektor p. Słotwiński, żegnając ustępującego Komisarza p. Cichowicza, wręczył wymienionemu zebrane wśród pracowników Ubezpieczalni Społecznej w Ostrowie zł. 100, zamiast urządzenia uroczystego pożegnania, którą to kwotę ustępujący Komisarz p. Cichowicz przeznaczył w połowie na rzecz lokalnego Komitetu do walki z bezrobociem, w połowie na rzecz Kolonij Letnich w Mikstacie. Stanowisko Komisarza tut. Ubezpieczalni objął z dniem 1.1. 37 r. p. Maksymilian Ossowski z Wilna. Srebrny jubileusz kapłaństwa obchodzić będą dnia 11 lutego: J. E. ks. biskup Walenty Dymek, wikariusz generalny w Poznaniu; ks. Józef Gorgolewski, proboszcz parafii Matki Boskiej Boina Łazarzu; ks. prob. Stanisław Ciążyński; ks. Stanisław Wężyk, proboszcz w Chojnicy. Jubilat ks. prob. Wężyk jest wychowankiem ostrowskiego gimnazjum i bratem kpt. Wężyka z Ostrowa. Złote gody małżeńskie obchodzą w dniu 9 stycznia br. emer. kolej. Kazimierz Szczepaniak z żoną Marią z Wolniakow. Szanownym Jubilatom "Szczęść Boże". Zgony. Zmarł tu w pełni sił męskich, ukończywszy zaledwie lat 42, śp. Józef Motyl. Przedwcześnie zmarły posiadał przez długie lata restaurację naprzeciw naszego wydawnictwa. Dopiero w ostatnich tygodniach przeniósł się na ul. Zdunowską 4, gdzie zmarł. Dziś po południu przy udziale życzliwych i przyjaciół złożono śp. Józefa Motyla na wieczny spoczynek do grobu. Niech odpoczywa w pokoju! Wczoraj zmarł tu śp. Woj c i e c h F i s c h e r ukończywszy zaledwie 23 lat, Zmarły był synem znanego powszechnie w Ostrowie ogrodnika p. Fischera przy ul. Sienkiewicza, śp. Wojciech ukończył przed kilku laty seminarium nauczycielskie w Krotoszynie, po czym wstąpił do wojska. Niestety nie danym Mu było oddać się umiłowanej pracy pedagogicznej, śmierć bowiem nieubłagana przecięła młode pasmo życia. Stroskanym rodzicom i rodzeństwu przesyłamy nasze pocieszenie. Pogrzeb jutro w środę o godz. 13,15 na stary cmentarz. Zmarł tu ogólnie znany i ceniony obywatel ostrowski, były właściciel Hotelu Polskiego śp. Stanisław Brendel. Zmarły zawsze brał czynny udział w organizacjach społecznych. Jako były powstaniec wielkopolski należał długie lata do Zarządu Tow. Powstańców i Wojaków w Ostrowie. Ulubionym terenem działalności było Bractwo Kurkowe w Ostrowie, w którym piastował przez szereg lat stanowisko chorążego. Ostatnio był właścicielem restauracji. Stroskanej rodzinie przesyłamy wyrazy najszczerszego współczucia. Niech odpoczywa w pokoju! Zmarł. W klasztorze świętogórskim pod Gostyniem zmarł w 68 roku, a 45 kapłaństwa znany rekolektor śp. ks. Wojciech Helbich, kapłan kon- gregacji Oratorium Sw. Filipa N eriusza. Pogrzeb śp. Bronisława Brykczyńskiego. W niedzielę został złożony na miejsce wiecznego spoczynku w Ostrowie śp. Bronisław Brykczyński, który u samego\n',
 "OBWIESZCZENIA. Urząd Municypalny Miasta Stołecznego Warszawy. Stosownie do Reskryptu Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbu z dnia 29 z. m. Nro 72,390 na podwyższenie muru przy Rogatkach Marymoritskich, postawienie sztachet przy Rogatkach Wolskich, skopanie i udarniowanie ziemi przy rogatkach Jerozolimskich ogłasza się ninieyszem licytacyią publiczna in minus, do odbycia które y przeznaczając stanowczy termin na dzień 1 Grudnia r. b. na godzinę 3cią z południa tu w Ratuszu Głównym w Salach zwykłych posiedzeń; wzywa chęć podięcia się tey roboty maiących, aby zaopatrzeni w vadium w gotowiźnie w summie zł: Poł: 200 wmieyscu i terminie oznaczonym znajdować się chcieli. Działo się na posiedzeniu w Ratuszu Głównym Miasta Stołecznego Warszawy, dnia 17 Listopada 1828 roku. Radca Stanu, Prezydent: Woyda. Sekretarz Jlny: G. Jahołkowski. Kommissyia Woiewództwa Lubelskiego. Na dniu 13 Września r. b w nocy Ciszewski, Makowski, byli strażnicy, łącznie z Krzemińskim propinatorem pod wsią Agatowką uięli od nieznaiomych Kozaków następuiące towary 1) Płótna Podgór`skiego fu ntow 34.' 2) Perkalu drukowanego fun- tów 27 łót: 8. 3) Chustek bawełnianych łót: 20. 4) Chustek drukowanych flint 1 łót: 4. 5) Wina Węgierskiego garcy 2. Co wszystko na złotych 290 gr: II oszacowane zostało; sami zaś defraudanci z powo- du cjemney nocy i znaczney onych liczby, schwytanymi bydź nie mogli; Kommissyia WoiewórUka przeto na mocy Reskryptu Kommissyi Rządowey Przychodów i Skarbuzd.17Maia1827i`. Nro 30,724, wzywa właścicieli powyżey wyszczególnionych towarów, ażeby w przeciągu 4ch tygodni od daty ninieyszego obwieszczenia, zgłosili się do Komory Konsumowey Lublin dla udawodnienia swey własności i przesłuchania ich protokólarnego, gdyż w razie przeciwnym zaoczne postępowanie przedsięwziętym zostanie; wzywa nadto każdego maiącego pewną wiadomość o właścicielach kwestyonowanych obiektów, lub o niedostawieniu takowych do Urzędu w całości, aby udzielił w tey mierze potrzebnego wyiaśnienia, bądź do protokółu lub też w sposobie noty bez użycia do niey stępia, z przytoczeniem wszakże dowodów, a mianowicie świadków twierdzenie takowe wspierać maiących. W Lublinie dnia 4 Listopada 1828 r. Prezes: Ig: Lubowiecki. Sekretarz Jlny Krzyżanowski. Farbiernia Sukna i Appretura przed bramą Miasta Stołecznego St. Petersburga przy główney ulicy Rygskiey i spławney rzeczce położona, iest z wolney ręki do sprzedania lub wydzierżawienia. Wszelkie zabudowania są nowe, i iak naystósowniey urządzone; machina parowa zaopatruie wszelkie naczynia wodą, i nadaie ruch foluszowi, nożycom i wszelkim potrzebom do appretury; z zakładt-m tym połączoną iest doskonała farbiernia i appretura przędzy bawełn`ianey. O bliższych warunkach dowiedzieć się.można v> Kantorze PP. Hirschendorf et Rawicz przy ulicy Przeiazd Nro 643. Yor dem Tłiore von St. Petersburg an der grossen Rigaer Strasse, an einem schif?baren Flusschen gelegen, ist eine Tuchlai berey und Apprettur-Anstalt zu verkaufen oder zu 'vfrmiethen, Alle Gebaude sind neu, und auf das zweckmassigste eingerichtet, Eine Dampfmaschine versorgt alle Bebaltnisse mit Wasser und treibt Walcke, Scheeren und alles zur Apprettur erforderliche. Zugleich ist eine vollkommene Einrichtung zum Farben und Apprettiren von BHiunwolle damit verbunden. Darauf refł^ctirende kónnen das Naliere bey den Herren Iiirschendorf et Rawicz im Hause sub Nro 643 Przeiazd Strasse erfahren, Cena zboza w Gdańsku d. 3 Listopada r. b. Łaszt 30 Korcy wynoszący. Pszenicy od zł: Pol: 1440 do 1530. Żyta 570 600, Jęczmienia\n",
 'Tagesspiegel” prowadzi zażartą kampanię przeciwko zachodnim granicom Pol— ski. na [ze lll aralsll ustalono dowodzili oddziałami arabskimi. Jak się okazuje, jeden z nich był Polakiem z pochodzenia, który pod— pisał listę V D.. Obydwaj byli człon— kami armii Rommla w Afryce. Wzięci do niewoli przez Aglików zbiegli i ukrywali się w Kairze, aż do końca wojny. Następnie po porozumieniu się z Muftim Jerozolimy udali się do Syrii, gdzie zajęli się formowaniem oddziałów arabskich terrorystów. Z kolei dowodzili oni bandami w okoli— cy Haifa. Żydowscy bojówkarze po sądzie polowym rozstrzelali nazistowskich oficerów i zawiadomili władze angielskie. Patrol angielski po przy— byciu na miejsce egzekucji zastał trupy hitlerowców oraz wszystkie do- RZYM (PAP). Radio wolnej Grecji donosi, że na Poloponezie toczą się ciężkie walki. Dotychczas akcje, zmierzające do „oczyszczenia” Peloponezu, prowadzone przez rząd ateński, zakończyły się niepowodzeniem. Na wielu odcinkach oddziały armii demokratycznej przeszły do kontrataku. 500 partyzantów zaatakowało miejscowość Adritsaina i zadało ciężkie straty wojskom ateńskim. W Macedonii oddziały gen. Markosa zaatakowały miasto Kriton i rozbiły garnizon wojsk królewskich. Od czasu utworzenia demokratycz— nego rządu na terenach wyzwolonych wielu patriotów greckich przedostaje l lllll lw w w Celem uczczenia 100 rocznicy „Wiosny Ludów" zawiązał się w Poznaniu specjalny komitet, którego zadaniem jest poczynienie przygotowań i zorganizowania uroczystości w stolicy Wielkopolski oraz w szeregu miejscowości województwa poznańskiego, związanych z historią walk zbrojnych roku 1848. Uroczystości stulecia „Wiosny Ludów” odbędą się również w skali ogólnopolskiej z uwagi na ogólnonarodowe i społeczne znaczenie rocznicy. Zgodnie z ustalonym kalendarzem obchodówi imprez 22 lutego br. odbędzie się uroczystość w Wieliczce ku upam ętnieniu chwili zorganizowania pierwszego oddziału zbrojnego na ziemiach polskich przez Edwarda Dembowskiego. W Poznaniu w dniu 20 marca br. odbędzie się w auli U. P. uroczysta akademia, w dniu 2 maja br. uroczystość na polach bitwy pod Miłosławiem Poza tym w ramach obchodów stulecia „Wiosny Ludów" uwzględnione będą następujące momenty historyczne: 15 maja manifestacja w Paryżu na rzecz niepodległości Polski. 23 czerwca -- stulecie rewolucji w Paryżu, 30 października —- rocznica obrony Wiednia razrcorownrm ocenom: ico-trum ..wmsnr LUBOW" Na zdjęciu zniszczony na skutek działań Wójennych pałac w Miłosławiu przez gen. Bema (uroczystość pr-zed mauzoleum gen. Bema w Tarnowie). We wrześniu br. odbędzie się we Wrocławiu kongres historyków polskich, poświęcony 100-leciu „Wiosny Ludów”, w miesiącu grudniu Tydzień Mickiewiczowski. W Warszawie będzie zorganizowana w Muzeum Wojska wystawa pamiątek (styczeń—marzec), która następnie przeniesiona zostanie do Poznania. Również w miastach Buk, Grodzisk. Trzemeszno, Śrem, Książ, Września odbędą się uroczystości, poświęcone 100 rocznicy „Wiosny Ludów". Na polach Miłosła- :a.-r :**—". . .-. ""\'-. .W??? .._,__,..:5,.,...... - wia odbędzie się z tej okazji\' odtworzenie przy współudziale wojska historycznej batalii miłosławskiej oraz ogólnopolski zlot organizacyj młodzieżowych. Celem stwarzenia trwałego dowodu pamięci społeczeństwa polskiego, poświęconej zrywowi wolnościowemu sprzed 100 laty, odbudowuje się zabytkowy pałac w Miłosławiu. W pałacu mieścić się będzie szkoła oraz muzeum historyczne. Koszty odbudowy pokryją dotacje państwowe oraz sumy, zebrane ze składek społeczeństwa. swo Nazwisk (bn) kumenty ich tożsamościrozstrzelanych nie ujawniono. AR\'ABOWIE ATAKUJĄ RÓWNIEZ OD STRONY LIBANU PARYŻ (PAP). Agencja France Presse podaje z Jerozolimy w oparciu o żródła\n',
 'miejscu, jak mu się zdawało, nieco odległem od najbliższej stacji. Było jednak mglisto, tak, żę trndno było się zorentować w okolicy. Maszynista natychmiast zatrzymał pociąg. Gdy tylko pociąd zwolnił biego, kilku zamaskowanych osobników wskoczyło na lokomotywę i, steroryzowawszy maszynistę groźbą zastrzelenia, kazało mu stanąć. Równocześnie kilkunastu innych bandytów rzuciło się na wagon pocztowy. Wywiązała się strzelanina, gdył transportu strzegło kilkunastu łołnierzy. Ponieważ jednak bandyci napadli nieoczekiwanie, a większość eskortujących żołnierzy spała, krótka walka zakończyła się wystrzelaniem wszystkich łołnierzy, a z bandytów kilku tylko padło trupem. Po wyrzuceniu srebra z wagonu bandyci natychmiast kazali maszyniści uruchomić pociąg, poczem zbiegli w góry. NALEŻY ODNOWIĆ PRZEDPŁATĘ oa miesiąc czerwiec Prosimy Szan. Czytelników aby zawczasu zapisali gazetkę i aby zaagitowali wśród znajomych i zachęcili do abonowania „Orędownika". Jakież było zdumienie maszynisty, gdy po przejechaoiu kilkuset metrów zorientował się, że do najbliższej stacji jest jeszcze daleko. Po dłutszem śledztwie policja znalazła w odległości kilkuset metrów od miejsca napadu długą tykę. Jak się okazało, bandyci na tej tycce umieśslll czerwoną lampę, wprowadzając w ten sposób w błąd maszynistę. Niezwykły sposób obrabowania pociągu wzbudził zrozumiałą sensację. Dnia 26 maja br. o godz. 9,30 zasnęła w Bogu opatrzona Sakramentami św. nasza najukochańsza córka, siostra i ciocia śp. Józefa Kramarkówna przeżywszy lat 45. O czem donoszą w smutku pogrążeni Ojciec i rodzina. Pogrzeb odbędzie się w czwartek dnia 30 bm. o godzinie 17 tej z kostnicy Sióstr Miłosierdzia. Msza św. odbędzie się w środę o godz. 8 mej w kościele parafjalnym. W niedzielę, dnia 26 maja br. zasnęła w Bogu opatrzona św. Sakramentami śp Jozefa Kramarkówna b. długoletnia prezydentka Stów. Dzieci Marjl Stów. zechce wziąć liczny udział w pogrzebie. Msza św. za duszę śp. Zmarłej odbędzie się w sobotę o godz. 6 -tej w Kaplicy Sióstr Miłosierdzia. Stow. Dzieci Marji Zarząd. Wartość zrabowanego srebra wynosi 300000 pesetów. Bandyci prawdopodobnie byli poinformowani, że właśnie,tym pociągiem będzie przewożony większy transport białego kruszcu. Pościg nie dał dotychczas rezultatu. Sprawy towarzystw. „Sokół" Wolsztyn. Jutro, we wtorek, o godz. 6 -te| trening piłki nożnej I. I II drużyny. O godz. 815 wieczorem pogadanka oddziału piłki nożnej. O liczne 1 punktualne przybycie prosi Kierownictwo. Chór „Sokoła", u p. Schtttza. Lekcja śpiewu we wtorek e godz 8.16 Dyrygent. Urzędowa Ceduła GieJdy zbożowej 1 Towarowe] w Poznaniu. Poznań, 25. maja 1935 .Ceny orjentaeyjne* Żyto 14,50-14,75 Pszenica 16 00—16,25 Jęczmień browarowy 16 50—17,00 Owies 15.50-16,00 Mąka łytn. 65°/« wł. work. . 20,75—21,75 Mąka pszen. 65°/o wł. work. . 24,00—24,50 Otręby żytnie 11,50-12,00 Otręby pszenne 10,75—11,25 Otręby pszenne (grube) .... 11,50—12,00 Groch Victoria 26.00—33,00 Groch Polgera 28,00—30,00 Rajgras angielski 90,00—100,00 Wyka latowa 31,00-33,00 Seradela 13,00—15,00 Łubin łółty 11,50-12,00 Łubin niebieski 10,00-10,50 Pelaszka ......... 33,00-35,00 Rzepak zimowy 37,00—39,00 Gorczyca 35,00—39,00 Siemię lniane 44,00—47,00 Tymoteusz 60,00-70,00 Koniczyna czerw. 95 —97°/o czyst. 155,00—165,00 Koniczyna biała 80,00-110,00 Koniczyna szwedzka 220,00-240,00 Cscionifgisi diakami Ludwika Wróbla w W -»la\'tynie. X*Kupcom i Restauratorom polecam *>\\\\\\\\ W znane z dobroci moje tp ilemoniady, soki i piwoi JN§ Piotrowski Wolsztyn, grt aaanaDDDaDCDDDrjQQDDD a a D D D a D D a a a D a a KREM przeciw\n',
 't o w i c z Teodor Święcenie wody (01.). Portret Pani M. (pastel, 1926) B e i II Jerzy arch. Budynek starost. w Słonimie B o b i ń s k a=Paszkowska J. Kobieta z ptaszkiem (01.) B o I i m ó w (pod Łowiczem) Rzut poziomy kościoła św. Anny B o u r d e II e Antoine Walka (1889) Herakles (1909) James George Frazer (portret) Apollon du combat Wojna (1889) . .\' Taniec (szkic do płaskorzeźby dekor. na fasadzie teatru Champs Elysees w Paryżu, 19 1Z Muzyka (jak wyżej) Dramat (jak wyżej) Ofiara (1905) W kąpieli 904) Owoc. Studjum do płaskor::c.:by, lJ:1 frontonie teatru Champs Ely= sees w Paryżu Rzeźba (1904) Portret amerykanki (1911) A. Rodin (191\\\\\\\\) Le jeu du voile (1911) Głowa bogini Zwycięstwa (z pomnika generała Alvarez, Argentyna, 19zz) Epopeja Walk Polskich (stu= djum do pomnika A. Mickie= wicza w Paryżu) A. Mickiewicz (jak wyżej) A. Mickiewicz (jak wyżej) A. Mickiewicz (fragment pomnika) B o z n a ń s k a Olga Portret własny (01.) Portret art. maI. Pawła Nau= en\' a (01.) Portret dzieci (01.) Portret art. śpiew. J. La= chowskiej (01.) Portret P. Dergint\'a (ol.> Portret p. Paparówny (01.) Portret art. maI. Rene Jour= dain\'a (01.) Portret chłop:J.b (oL) Portret panny Esler I.) Portret art. maI. Etienne Collignon (01.) Portret H. Sienkiewicza (01.) Portret P. Bernarda Harrison (01.) Portret pani \\\\\\\\XT oog (01.) Portret pani Richard (01.) Portret pana Richet z rodzi= ną (01.) Portret pani Libermannowej (01.) Portret Zygmunta h Pu= słowsldego (01.) . Portret Sawy hl\'. Pusłowsl,iega (01.) . . IV Str. Str. Str. z16 Mnich (ol., 1914) 30: Powrót z polowania na niedźwiedzie (akw., 1891) 303 Polowanie w Nieświeżu (akw.=gwasz, 1881) 305 Portret pana R. (akw., 1910) 306 Portret jen. Wł. Sikorskiego (akw., 1917) . 308 Przed kościołem (al,w. 1914) 308 Powódź (akw., 1916). 309 Kościółek wiejski (akw.) ,10 Wspomnienie z polowania (akw.) 31\\\\\\\\ Pejzaż (akw., 1908) 31Z Wylew (akw., 19 z 5)\' 313 Kościółek (akw., 1913)\' 314 Portret brata artysty (akw., 19 1Z 315 Polowanie na łosia (akw.) 316 Portret pana St. L. (akw., 19 18 . 3 1 7 F e d k o w i c z Jerzy Portret. 358 F r a t e Domeniko del Portret Walerji hr. Tarnowkiej (ol., 1806) 319 F r i e s z Othon Portret z 5 6 Kompozycja Z59 GJ ż y c k a Mieczysław.] Studjum (01.) 19Z Gotlib H. Pejzaż z południowej Francji 86 G o y a Francisl,o Jose de Napad (01.) IZ0 G ri s Juan Arlekin (19z5) 21" G r o m a i r e Arthure G. Przy toalecie (19Z4) 217 G r u b e r s .k i Władysław Stefan Zeromski (medaljon) 234 H a I s Frans Młody rybak (ol, 1633) 1\\\\\\\\9 Hannytkiewicz A. Krajobraz (01.) 181 Herbin Auguste Dąb (1925) 255 Hiller K. Południe 88 H o o g h Pieter de Scena w Karczmie (ol., fragment) IZI Hryńkowsfd Jan Portret 358 Jamontt B. Pejzaż 2 kapliczl,ą\n',
 '1996. Na podstawie art. 24 ust. 1 i art. 82 ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości (Dz. U. z 1993 r. Nr 26, poz. 117), art. 12 ust. 1 pkt 2 i ust. 3 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17,z1989r. Nr35,poz. 192,z1993r. Nr10,poz.46 oraz z 1994 r. Nr 74, poz. 331), w związku z 11 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 1963 r. w sprawie ochrony wzorów zdobniczych (Dz. U. Nr 8, poz. 45) zarządza się" c o następuje: 1. 1. Wystawieni~ wynalazku lub wzoru !Jżytkowego vy Gdyni w Polsce \'na Międzynarodowych Targach Techpiki Wojskowej ,,~M.ilitary Arms", odbYVl!ających się w o~resie od dnia; ,24 vyrześnia do dnia ?7września 19,9~ r. daje prawo d,Q 4zyskania w Urzędzi~ Patentowym Rzeczypospolitej Polskiej, zwanym dalej "Urzędem patentowym", patębtu na wynalazek l(Jb ,prawa ochronnego na wzór użytkowy z pierwszeństwem według daty ich wystaY!\' ie~ia na tych targach w wymienionym wyżej okreśfe .: \'. -\'t\' 2. Wystawienie wzoru zdobniczego na targach określonych w ust. 1 \'daje prawo do uzyskania w Urzędzie Patentowym rejestracji wzoru zdobniczego z pierwszeństwem według daty jego wystawienia. 3. Zamieszczenie znaku towarowego na towarze wystawionym na targach określonych w ust. 1 daje prawo do uzyskani8\' -rejestracji znaku towarowego z pierwszeństwem według daty wystawienia towaru. 2. 1. Przyznanie pie rwszeństwa w przypadkach, o których mowa w 1 ust. 1, następuje z zachowaniem warunków określonych w 15 zarządzenia Prezesa Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 23 marca 1993 r. w sprawie ochrony wynalazków i wzorów użytkowych (Monitor Polski Nr 18, poz. 179) oraz w 1 ust. 2 załącznika do tego zarządzenia. 2. Przyznanie pierwszeństwa w przypadkach, o których mowa w 1 ust. 2, następuje z zachowaniem warunków określonych w rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 maja 1963 r. w sprawie piel\'Wszeń stwa do uzyskania patentu ncHwynalazek albo rejestracji wzoru użytkowego, wzoru 2dobniczego lub znaku towarowego w przypadkach .wystawienia wynalazku i wzoru na wystawie publicznej w Polsce lub za granicą albo zamieszczenia znaku towarowego na towar;ze wystawionym na takiej wystawie (Dz. U. Nr 23"poz. 133, z1972r.Nr54,poz.351 i21985r.Nr33,poz.147). 3. Przyznanie pierwszeństwa w przypadkach, o których mowa w 1 ust. 3, następuje z zachowaniem warunków określonych w 12 i 13 zarządzenia Prezesa Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 9 września 1992 r. w sprawie,ochrony znaków towarowych (Monitor Polski Nr 31, poz. 217). 3. Zarządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Prezes Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej: W. Kotarba 421 KOMUNIKAT PREZESA GŁÓWNEGO URZĘDU STATYSTYCZNEGO z dnia 9 lipca 1996 r. w sprawie średniej ceny skupu żyta w II kwartale 1996 r. Na podstawie art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym (Dz. U. z 1993 r. Nr 94, poz. 431 i z 1994 r. Nr 1, poz. 3) ogłasza się, iż średnia cena skupu żyta w II kwartale 1996 r. wyniosła 38,17 zł za 1 q. Prezes Głównego Urzędu Statystycznego: T. Toczyński Wydawca: Urząd Rady Ministrów Redakcja: Departament Prawny, 00-583 Warszawa, Al. Ujazdowskie 1/3,\n',
 'tych skiego. inne państewka tegoroumocnień są dziś nos-”klime ba—jdzaju [radary takze ofiarą zabor-: ~. ”dane jako świadectua Miniline); ar.—sci sąsiadów. Najbardziej historii Polski znamy że tak;-: twórcze okazały się dn\'ałania” Powspółcresnie z innych obszarów lan. zajmujących miejsce cen- centrowała się władza pclity czna; polny cznych. mianowicie w dotworzoua” przez najsilniej rą go rzec.-ru środkowej Warty. l_ch .spodar\'czo grupę społecnm” o? nazwa pochodzi od polo. co wyśrodki te odznaczajs stę nw.- ,daje się m osadnic- \'- ”fermentacją pochodza ~. :, -£~31- :: i ambicji wielmożow. kto: .z- .: dwojakim antagonizm» 7— w»: . bec podobnych rm wanim-zo \'. dnikćwiwobcc nielubiane)” lu dności -_—— wytwarzali llidśalr-Z "wskazuje ze jego zjednoczenie aparatu państwowego”; druzyne Wjów. daniny. swiadczenia oso biste, podugi- rożnego rodzaju wobec grupy panującej. Z kilkunastu panstc-l wek terytorialnych znanych nam” imiennie ze żrodeł i); i ”x wieku \'” ”na ziemiach _pOlSliIC\'tl wystarczy wskazać ną najważniejsze. a mi "\'-”.:mewręrm\' daw kampusie-hustle. (tenrurchlrształtormtsięna-ti Grodgmernrenskrwystępuje jednocześnie 11:13 rolniczego na obszarze stale ”zagosp.-«larowanym. O dziejach ._ dom-1. fgdy kilku pomniejszychm tery- przebytych wcześniej przez ten muszek polityczny niewiele wia Powierzchnia terytorium Djęlrgo przez Polan w X wieku tui jedną władzę sięga co na]mniej drugiej połowy 1x wieku. tortów wokół grodóww ciu. Kmawicy. lądzie\'iKnlisn\'r. ksiaze panujący w Gnicłnie potrafil utworzyć wcale macu! państewko, przekraczające swoim obszarem ”nim dłach pisanych w X wieku; Poznaliśmy go ostatnio także z _-wy kopalisk.- Była to imponująca ratyfikacją drewnianoziemnszałożona już na przełomie VlIl i IX wieku. a następnie rozbudowywana. Znamy imiona przodków Mieszka !: świadczą one o rodzimości tego domu książęcego. a jednocześnie o utrwaleniu się dziedzictwa” tronu w jednej roJrodzinie. co odróżniło korzystne dla dalszego rozwoju państwo Pólan od innych np”. Słowian Połahskich. Najwidoczniej ekspam\' sja prowadzona przez ksis\'mt polskich jednała im uznanie możnych i umacniała” już” bardzo wcześnie ich pozycję polityczną. Jak wynikał wiarygodnej tradycji dworskiej XI,-XII wieku Miemko miał co najmniej trzech poprzedników u władzy: ojca Siemomysława. dziada lenka (ustka. i pradziada Siemowita. Zachowała się mniej pewna tradycja ( gwałtownym osiągujęciu tronu przez ”tę dynastię.;a Rec gdzieś koło polowy IX wie- Warto może przypomniećie w r 1860 podjęto przy udziale Joachima lelewela próbę uczcenia obchodem narodowym dnasięciu wieków istnienia pahstwa” polskiego; wiążąc” tę datę nraniem dynastii iastowsklcj. Było to sluszne towanie dawnościwysiłkn państwowego”, wskanbie. #. __ miłym to mmm Gdy ślldlajeuljrsic_naspotkaniczokre- wylądowaniu wgra-rawie. juNie było ani mariza; nastro- na pożegnalne Odlatuję więc bez dobrych rad. ser- wych deanycbi trmkliwych upom- m nień, bez listy poleceń” i próśb Czytodohrzeayżle? Skłonni jeśteśrhy bowiem w a: sadzie ać iż niesporoinriineodukęspodzia- Kanadzie. Aoboktego ]: W ę m mlm n la_ją wartości wspólne. najistot- Brak ndejscaw hotelu —_alho niejsze elementy i_wiezy._tradybrak hotelu w jakiejś miejsco- cję wm jej tysrącletmm\' dorobńem ~ Aledść! i podóbm.im pozdr-, kij_ być, jakby IecęNASPO\'l\'KANIE. \'mozoz\'reueoszvsrr liśmy” w angielskiej prasie wiel- Ze \'ł\'ehki\' żydowskie w daleko kie fotografie z tej uroczystości. skromniejszych okazjach płacą I już wszyscy wiedzieli że U- m_stodolarow.\'m łebkrukramkraińcy SĄ, że tańczą ze coś skre stac nawet na pręcdzresrąt tam obchodzą”. —— ”nie ważne. My. Polacy odwra- Dlaczego oni mogą a _y n\'ę tytan do zgniłe-Igo\n',
 'poz. 759 ze zm.) na niniejsze postanowienie w terminie 7 dni od dnia jego doręczenia przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej do Sądu Okręgowego w Katowicach. Przewodniczący: ………….………… Sygn. akt: KIO 336/12 U z a s a d n i e n i e I. Katowicki Holding Węglowy S.A. w Katowicach (zwany dalej Zamawiającym), prowadzi postępowanie na remonty korpusów napędów przenośników zgrzebłowych dla Kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego S.A w celu zawarcia umowy ramowej. W dniu 17 lutego 2012 r. Rybnicka Fabryka Maszyn RYFAMA S.A. w Rybniku (dalej: Odwołujący) wniosła odwołanie, zarzucając Zamawiającemu naruszenie art. 7 ust. 1 Prawa zamówień publicznych poprzez przygotowanie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w sposób niezapewniający zachowania uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców, art. 24 ust. 2 pkt 2 Prawa zamówień publicznych poprzez jego niezastosowanie, a przez to zaniechanie wykluczenia wykonawcy Ematech, który to wykonawca nie złożył wadium na cały okres związania ofertą, art. 26 ust. 3 Prawa zamówień publicznych poprzez zaniechanie wezwania do złożenia prawidłowych dokumentów potwierdzających spełnianie przez Ematech i Hydrotast, warunku wiedzy i doświadczenia, art. 26 ust. 4 Prawa zamówień publicznych poprzez zaniechanie wezwania do wyjaśnienia dokumentów potwierdzających spełnianie przez Ematech i Hydrotast warunku wiedzy i doświadczenia, art. 87 ust. 2 pkt 1 Prawa zamówień publicznych poprzez zaniechanie poprawienia oczywistej omyłki pisarskiej w ofercie Ematech w zakresie wartości VAT dla zadania 7. W dniu 20 lutego br. Ematech Sp. z o.o. w Mysłowicach zgłosił przystąpienie do postępowania odwoławczego po stronie Zamawiającego za pomocą zwykłej poczty elektronicznej. Pismem z dnia 23 lutego 2012 r. Zamawiający uwzględnił w całości zarzuty przedstawione w odwołaniu. W dniu 24 lutego br. Ematech Sp. z o.o. w Mysłowicach oświadczył, że nie wnosi sprzeciwu. II. Po pierwsze, Izba uznała, że w przedmiotowym postępowaniu odwoławczym nie przystąpił skutecznie do postępowania po stronie Zamawiającego żaden wykonawca zgłoszenie przystąpienia doręcza się Prezesowi Izby w formie pisemnej albo elektronicznej opatrzonej bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu (art. 185 ust. 2 zd. drugie Prawa zamówień publicznych), a więc przesłanie przystąpienia zwykłą pocztą elektroniczna nie jest zgłoszeniem w przewidzianej przepisami formie. Po drugie, Izba uznała, że postępowanie odwoławcze należy umorzyć, bowiem Zamawiający uwzględnił w całości zarzuty odwołania. Zgodnie z art. 186 ust. 2 Prawa zamówień publicznych, w przypadku uwzględnienia przez Zamawiającego w całości zarzutów przedstawionych w odwołaniu Izba może umorzyć postępowanie na posiedzeniu niejawnym pod warunkiem, że w postępowaniu odwoławczym po stronie Zamawiającego nie przystąpił w terminie żaden wykonawca. W takim przypadku Zamawiający wykonuje, powtarza lub unieważnia czynności w postępowaniu o udzielenie zamówienia zgodnie z żądaniem zawartym w odwołaniu. Wobec ustalenia przez Izbę, że: 1) Zamawiający uwzględnił w całości zarzuty przedstawione w odwołaniu, 2) po stronie Zamawiającego nie przystąpił skutecznie żaden wykonawca, Krajowa Izba Odwoławcza stwierdziła, że zachodzą przesłanki do wydania postanowienia o umorzeniu postępowania odwoławczego na posiedzeniu niejawnym bez udziału stron, zgodnie z treścią art. 186 ust. 2 Prawa zamówień publicznych oraz §13 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 marca 2010 r. w sprawie regulaminu postępowania przy rozpoznawaniu odwołań (Dz. U. Nr 48, poz. 280).\n',
 'precyzyjnych maszyn i pierwszorzędnych surowców (bez żelaza wyłącznie stal i mosiądz).\' Nawet doraźne porównanie mechanizmu „Przemysłu Gramofonowego" z analogicznym mechanizmem szwajcarskim, przekonywa nas o wysokim poziomie produkcji k rajowej. Mechanizm fabryki p. Feila pracuje niemal bez najlżejszego szmeru. Niewątpliwie mechanizmy „Przemysłu Gramofonowego" znajdą w szybkim czasie szerokie zastosowanie w naszych fabrykach gramofonów. Również kompletne gramofony tej finmy, noszące, mar kę „Allaphon", rozpowszechnią się szybko w najszerszych sferach naszej publiczności, będą to bowiem instrumenty —. dzięki całkowitemu wykonaniu przez jedną fabrykę doskonale skoordynowane, a przytem jednak bardzo tanie. W przewidywaniu zwiększenia zapotrzebowania w kraju i zagranicą, firma „Przemysł Gramofonowy" nabyła plac przy ul. Wiktorskiej w Mokotowie, na którym zbuduje nowy, okazały gmach fabryczny, obliczony na 200 robotników. Uruchomienie tej nowej fabryki nastąpić ma w czasie stosunkowo bardzo szybkim^ Piękny rozwój młodej placówki zasługuje na tern większe uznanie, że fabryka posługuje się fachowcami wyłącznie krajowymi. Dotychczasowa krótka działalność „Przemysłu Gramofonowego" jest żywym dowodem, że przemysłowiec polski potrafi o własnych siłach osiągnąć doskonałe wyniki nawet w bardzo trudnych i skomplikowanych działach produkcji. KILKA SŁÓW 0 IMPORCIE GRAMOFONÓW I PŁYT Poniższe uwagi zawdzięczamy kierownictwu firmy „Józef Weksler". Przemysł gramofonowy rozwinął się w Polsce w ostatnich latach dość silnie, produkcja jego zarówno jakościowo, jak i ilościowo odpowiada naogół wymaganiom rynku. Trzeba jednakże zaznaczyć, że mamy tu do czynienia z dziedziną, w której o całkowitem pokryciu zapotrzebowania krajowego przez fabryki krajowe mowy być nie może, a to z pewnych szczególnych względów. Weźmy płyty gramofonowe: mamy już dwie fabryki płyt, w budowie znajduje się trzecia. Jednakże nawet przy bardzo rozwiniętej produkcji własnej import w tej dziedzinie nie będzie mógł doznać poważnego ograniczenia, a to dlatego, że każda fabryka, wytwarzająca płyty, spisuje kontrakty z szeregiem wybitnych wykonawców, i taki wykonawca nie może już grać ani śpiewać dla żadnej innej wytwórni. Np. firma angielska His Masters Voice zakontraktowała następujących artystów: Paderewski, Landowska, Heifetz, Morini, Rachmaninow, Rubinstein, Caruso, Jadlowker, Smirnow, Bakłanow, Batt*.stini, Szalapin etc. To znaczy, że choćby powstało w kraju jeszcze dziesięć fabryk płyt, to jednak, chcąc słyszeć Paderewskiego albo Carusa albo wreszcie Szalapina, zawsze będziemy musieli «iabyć płytę zagraniczną. Jeśli chodzi o gramofony, to w Polsce są one wyrabiane zupełnie dobrze. Jednakże w dziedzinie instrumentów bardziej precyzyjnych, odpowiednich czy to dla lokali publicznych, czy dla osób o specjalnie wrażliwym słuchu, His Masters Voice jest bez konkurenq\'i nie tylko w Polsce, ale nawet w całym szeregu krajów zachodnioeuropejskich posiadających stary i doświadczony przemysł gramofonowy. Jakim czynnikom zawdzięcza aparat His Masters Voice tę swoją wyższość? Oto zwykłe gramofony, rozpowszechnione na naszym rynku, posiadają tylko jedną tubę głosową, wykonaną z blachy lub dykty. Aparat His Masters Voice ma zamiast tuby specjalną komorę dźwiękową, („Tonę Chamber"), której zadaniem jest rozdzielanie wychodzących z aparatu fal głosowych pomiędzy kanały głosowe. Tych kanałów jest—zależnie od jakości aparatu—dwa albo cztery. Każdy kanał reaguje na inną serję dźwięków dzięki takiemu urządzeniu\' głosy nie zlewają się i gramofon posiada dźwięk i ton niesłychanie czysty i naturalny. Widzimy, że nie mamy tu bynajmniej do czynienia z jakimś szkodliwym importem przeciwnie, import dobrych płyt i gramofonów jest inmportem kulturalnym, importem\n',
 'K. oskarżonego o przestępstwo z art. 284 §3 kk i in. na skutek apelacji, wniesionej przez prokuratora od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach z dnia 20 sierpnia 2013 r. sygn. akt V II K 165/13 zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację za oczywiście bezzasadną; stwierdza, że wydatki postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa Sygn. akt II Ka 511/13 UZASADNIENIE ------------ T. K. został oskarżony o to, że w dniu 4 lutego 2013r. w Ł. na przejściu dla pieszych ul. (...), ze znalezionego portfela dokonał przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 500 zł i dowodu osobistego na szkodę A. T., tj. o czyn z art. 284§3 kk w zb. z art. 275§1 kk w zw. z art. 11§2 kk. Sąd Rejonowy w Siedlcach wyrokiem z dnia 20 sierpnia 2013r. oskarżonego T. K. uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu, a kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa. Apelację od tego wyroku wniósł prokurator, który temu zarzucił wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, mający wpływ na treść orzeczenia, polegający na wyrażeniu poglądu, że oskarżony T. K. nie dokonał zarzucanego mu czynu, gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika jednoznacznie, iż sprawcą był oskarżony. Wnosił o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy T. K. do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Siedlcach VII Wydział Karny. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja prokuratora jest oczywiście bezzasadna i jako taka na uwzględnienie nie zasługuje. Sąd Okręgowy po zapoznaniu się z aktami przedmiotowej sprawy i pisemnymi motywami zaskarżonego wyroku stwierdził, że Sąd I instancji w prawidłowy sposób przeprowadził postępowanie karne w tej sprawie, zgromadził wszystkie możliwe dowody, które ocenił zgodnie z dyrektywami art. 7 kpk i na podstawie tak ocenionych dowodów ustalił stan faktyczny przedmiotowego zdarzenia. Z dowodów tych wynika, iż brak jest podstaw do przypisania oskarżonemu dokonania zarzucanego mu przestępstwa. W ocenie Sądu Odwoławczego, poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne nie noszą cech błędu. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na fakt, iż z odtworzonego na rozprawie zapisu monitoringu nie wynika w którym momencie i w jaki sposób portfel A. T.znalazł się w miejscu, z którego następnie został podniesiony przez oskarżonego. Nie można zatem wykluczyć, że portfel ten pokrzywdzona utraciła w zupełnie innym miejscu, niż został znaleziony. Świadczy o tym chociażby to, że z zapisu monitoringu nie wynika, by portfel ten był przejechany przez jakikolwiek samochód, zaś niewątpliwie portfel znaleziony przez oskarżonego miał ślady takiego przejechania. Jak słusznie zauważył Sąd I instancji, zdjęcia z tego monitoringu obrazują jedynie moment parkowania samochodu zbliżonego do samochodu oskarżonego oraz fakt podnoszenia przez niego zgubionego portfela. Na obrazie monitoringu nie zarejestrowano natomiast momentu wyrzucenia tego portfela w tym miejscu, przy czym zważywszy na okrężny zapis kamery, w okresach ponad 1 minutowych nie widać na monitoringu wskazanego miejsca, gdzie znaleziono tenże portfel. W tej sytuacji, zdaniem Sądu Odwoławczego brak jest podstaw do podważenia ustaleń Sądu I instancji. Zważywszy na zeznania A. T., która przedstawiała różne wersje utraty różnych przedmiotów w tym czasie, a także mając na uwadze zeznania W. K. i wyjaśnienia oskarżonego, Sąd Odwoławczy nie znalazł żadnych podstaw do kwestionowania ani\n',
 'poz. 466) Rada MillL:. tr ów uchwala, co następuje: 1. Użyte w uchwale określenia oznaczają: 1) \'protezy protezy rąk i nóg. kule,laJSki, pończo<:hy kikutowe, końcówki robocze, aparaty, gorsety, obuwie ·i wkładki ortopedyczne, pasy przepllklinowe i brzuszne oraz wózki inwalidzkie; .2) środki pomocnicze okulary, gałki oczne, aparaty słUchowe" kółka gumowe, rurki do tchawicy oraz inne środki przedwko zniekształceniu i kalectwu n te wymienione w pkt 1. 2. Zaopatrywanie w protezy osób uprawnionych do świadcze*. leczn~zychna podstawie przepisów o ubezpieczeniu .społecznym należy do zakresu działania Ministra Praty i Opieki Społecznej, zaopa,trywanie w środki pomocnicze do zakresu działania Ministra Zdrowia. § 3. Szczegółowe zasady udzielania świadczeń wymienionych w 2 określą Ministrowie Zdrowia oraz Pracy i Opieki Społecznej. 4. Wykonanie uchwały porucza się Ministrom Zdrowia oraz Pracy i Opieki Społecznej, 5. Uchwała wchodzi w życiezcinieID:~łoszenta: z mocą od dnia l stycznia 1955 r. Prezes Rady Mini~trów: J. Cywnkiewicl 125 \\\\\\\\. UCHWAtA Nr 61 PREZYDIUM RZĄDU z dnia 29 stycznia 1955 r. zmieniająca uchwałę z dnia 26 września 1952 r. w sprawie utworzenia wojewódzkich biur projektów przy prezydia.ch wojewódzkich rad narodowydl. Prezydium Rządu uchwala, co następuje: l. W uchwale nr 827 Prezydium Rządu z dnia 26 września 1952 r. w sprawie utworzenia wojewódzkich biur projektów przy prezydiach wojewódzkich rad narodowych (Monitor Polski z 1952 r Nr A-8S, poz. 1339, Z 1953 r. Nr A-37, poz. 465 i z 1954" r. Nr A-39, poz. 532) 8a otrzymuje brzmienie: ,,§ 8a., 1. Ministrowie: Rolnictwa, Państwowych Gospodarstw Rolnych i Skupu oraz Prezes Zarządu Głównego Centrali Rolniczej Spółdzielni ,Samopomo<: Chłop~ka" każdy w swoim zakr esie działania mogą upoważnić: l) spółdzielnie produkcyjne i państwowe ośrodki maszynowe, 2) inne komórki gospodarcze podlegle Mini5\'trowi Rolnictwa w zakresie wodnych melioracji, robót studziennych, odbudowy zagród osiedleńczych, adaptacji projektów typowych i powtarzalnych, 3) państwowe gospodarstwa rolne w zakresie wodnych melioracji, małej mechanizacji, reelektryfika<:jl oraz drobnych inw<*rtycji budowlanyth i remontów, 4) Centralny Zarząd Przemy.słu Młynal1Sk cgÓ, Centralny Zarząd Młynów Gospod\'arczych oraz Zarząd Zakładów ·Pa,sz w zakresie remontów, urządzeń, maszyn i obiektówmły-\' naIlskkh, 5) CentraIę Rolniczą $półdzielni"Samopomoc Chłopska" i jednostki jej podporządkowane w zakresie piekarni, sklepów, magazynów bra.\'lżowych i uniwersalnych oraz wzakr·esie wodnych melioracji i innych drobnych inwestycji budowlanych i remontów do udzielania innym jedl,lostkom niż państwowe biura projektów zamówień na prace projektow\')koozt!,Hysowe, wykonywane w roku 1955; bez potrzeby zachowania wąrunków określonych w §6. 2. Upoważnienie, o którym mowa w ust. 1, w stosunku do państwowych jednostek organizacyjnych powinno być wydane w trybie określonym w 12 rozporządzenia Rady Ministrów z rinia 19 lutego 1949 r. (Dz. u. z1949r.Nr12,poz.73iNr58, poz.448orazz1952r. Nr 19, poz. 116). 3. Zamówienia, o ktÓrych mowa w ust. t, mogą dotyczyć opra<:owania dokumentacji projektowo-kosztorysowej na adaptację, odbudowę lub na nowe roboty wodno-melioracyjne i drobne roboty budowlane oraz opracowania dokumentacji remontowej. Wartość zamówionej w tym trybie dokumentacji dla inwestycji nie może przekroczyć 1.400 zł. a dla remontów . 800 zł". 2. .Wykonanie uchwały porucza się PrzewodniczącemuPaństwowej Komisji Planowania Gospodarczego oraz właściwym ministrom. .. 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz \'" ""\'. floczono z polecenia Prezesa Rddv ivliUlstr6w, w. Drukarni\n',
 'miasta Fryburga, dały powód do skargi zaniesionej do rządu federalnego, którą tenże zajmował się na dzisiejszém posiedzeniu. Wyborcy liberalni, oskarżają stronnictwo zwycięzkie o czyny nader wielką mające wagę i żądają zawieszenia wyborów, dopóki śledztwo na miejscu zarządzoném nie zostanie. Rząd federalny postanowił, o ile to wchodzi w gra- Wróćmy się do moich górników—rzekłem znowu. Pobyt ich w domu pańskim dał się we znaki każdemu, tak dalece, że... Ale i cóż oni nakoniec zrobili ? odpowiedział mi pan K. Jeśli po ciemku wywrócili stół z naczyniami, to jeszcze nie wielkie nieszczęście. Był to prosty przypadek, nic więcéj. Wolę ja ich zawsze ze wszystkiémi ich wadami i burzliwemi skłonnościami, aniżeli tutejszych włościan z ich egoizmem i zimnem wyrachowaniem. Wogólności osiedleńcy z których głównie klassa górnicza powstaje, mają daleko więcéj serca i uczucia, niż tutejsi krajowcy. Wszystko to być może, panie lv., ale w życiu zwyczajném i powszedniém, wady ich są prawdziwą plagą dla spokojnych mieszkańców. Ale czas już pomyśléć o odjeździe. Żegnam pana, polecając się jego przyjaźni i pamięci. Do widzenia, ale tylko do widzenia odpowiedział mi gospodarz domu ściskając mnie serdecznie za rękę. --U przedzam bowiem pana, żebym się szczerze zmartwił a nawet i obraził, gdybyś po powrocie z pustyni miał gzieś indziej a nie u mnie szukać gościnności. Wyszedłem na dziedziniec. Siadam na koń, oglądam się ... lecz gdzież jest Prochor Timofiejew? ... Gdzie on jest? zapytanie czcze i bez celu. A gdzieżby on miał być jeśli nie w szynkowni ? Stefanie! jedź mi co prędzej po niego i przyprowadź natychmiast. Tylko cię proszę, nie upij się i sam przy téj zręczności. Prochor i Filimon byli ludźmi nieoszacowanymi w pustyni, ale że się tak wyrażę, kupiwszy ich tam na wagę złota, możnaby sprzedać za trzy grosze w kraju zamieszkałym. Przyprowadzono mi Prochora w tryumfie z kabaku. Dwaj osiedleńcy dobrzy jego przyjaciele, trzymali go z obu stron pod ręce, bo chodzić już niemógl o swéj mocy. Ali panie! rzekł jeden z nich do mnie co to za chłopiec! to jest złoto, djament prawdziwy nie człowiek! Wrzeczy saméj, jeśli nie do djamentu, to przynajmniéj do rubinu był wówczas bardzo podobny. Stefan i Filimon zaprowadzili go do studni i wyla wszy mu tam kilka wiader zimnej wody na głowę, wytrzeźwili go tyle, że wsiadłszy na koń, dojechał jako tako do noclegu. W podróży przez step Kujtuński wstąpiłem na obiad do siedziby letniej tajszy Sochara. Ucieszony z mojego przybycia ten naczelnik śtepowy, przyjął mnie z serdeczną gościnnością i kiedym się zabierał do odjazdu, kazał sobie okulbaczyć konia ażeby mnie przeprowadzić do sąsiedniego ułusu, gdzie dla oszczędzenia koni jucznych, zamierzyłem nietylko noc lecz i dzień następny przepędzić. Około wieczoru, kiedyśmy już od noclegu byli niedaleko, widok jakiéjś ustronnej jurty, świćżo spałonéj, ściągnął moją uwagę. Był to jedyny przypadek pożaru jaki mi się na stepie spotkać zdarzyło. Wiedząc że w każdéj jurcie ogień pali się na gołéj ziemi w znacznej od dachu i ścian odległości, i że prócz tego Burjaci obchodzą się z nim nadzwyczaj ostrożnie, zapytałem się tajszy, jaki przypadek stał się przyczyną téj pogorzeli.\n',
 'PLANOWYM ZATRUDNIANIU ABSOLWENTOW SREDNICH SZKOL ZAW ODOW ICH ORAZ SZKOt WYZSZYC H t. T echnikum Handlu Zagranicznego M inislerstwa I-L:mdlu Zagrc:nicznego im. T adeusza K.ościu szk i w Warszaw;e, ul. Krypska 47, 2. Technikum Handlu Zagranicznego Min isterstwa I-Iana.Iu Zagrani cznego w Łodzi, ul. Kili ilskiego 24/20, 3. T ech nikum Handlu Zagfilni cznego Min :slm s .- wa H a ndlu Zagranicznego w Gdyni, ul. Czerwonych Ko~ yn ierów 77. 197 ZARZĄDZENIE MINISTRA HANDLU ZAGRANICZN" JJGO z dnia 15 stycznia 1954 r. w sprawie stosowania zwo!nieil I ulg na pods~aw!e art. 22 prawa celnego. Na p odstawie art. 22 ust. II i art. 135 prawa celnego z dnia 27 pażdziernika 1933 r. (Dz. U. z 1933 r. Nr 84, poz. 610, z 19-15 r. Nr 12, poz. 64, z 1946 r. Nr :1·1, poz. 209 i z 1952 r. Nr lO, poz. 53) zarządza się, co n astępu je: l Zwalnia się od opIat celnych n as t (!pujące przedmioty, p rzywożone przez podró ż nych z zagranicy: l) odzież, bielizn ę, obuwie, przybory toale t. \'Jwe, poduszki, pledy, ksią żki i inne przec!.m ioty codziennego u żylku 2) jeden aparat fotografiCzny z trzema r olkami hlon fo tograficznych; 3) j edna podróżna maszyna do pisan;a 4) wózki c!.~3. dzieci i do przewoże nia chorych, j eżeli dzi2ci i chorzy, dla któ rych są przeznaczone v·! ózki, p rzyjeżdżają j ednocześnie z· wózkami; 5) ekwipu n e k turystyczny, sprz\'~ t sportowy (ły żwy. n a rty, jec!.noosobowe lub dwuosobowe kaj aki, sanki, rakiety itp.); 6) dro bne instrumenty muzyczne, j ak skrzypce, fl e ty, tr ą bki itp.; 7) n a rzędz ia, przyrządy i instrumenty niezb ędne do wykonywan ia zawodu; 8) żywność i owoce w łącznej ilości 10 kg. z tym że ilość owoców nie może przekra czdć 3 kg, ilość cukru i wyrobów z cukrem 1 kg, a ilość przywożon )\'(:h u\'lYwek. jak kawa, herbata, k akao, oraz przypra w korzennych 1 kg; 9) spirytus lub napoje spirytu~owe 1 b\\\\\\\\1telka o poj emnOŚC i nie przekraczai ~Cf~j 1 litra; tytoń i wyro!JY tytoniowe w ilo ści 200 g tytoniu a lbo 2();) !> z~llk papierosów, albo 80 sztuk cygar albo 40 !J tdba!<i zapiJlki do 10 pude lek zilwierających do 50 \')z tuk w jerJnym pudelku; karty do gry 2 talie luw ln; wino, moszcz winny i miód pitny l bulelk;) o poj emnośc i n ie przekraczają:.:e l litra; piwo I litr; bibułka do palenia tytoniu 2 arkusze albo 2 k 3iqżeczki lub 2 pudelka\' gilz; 10) lekilrslwa w ilości do 2 kg, z wyłączeniem l·~k.:;rstw zawie rających środki odurzaj ąre. 2. 1. Zwolnienia od opłat celnych stosuje się do przedmiotów wym ienionych w l jeże li przerl :nioty t8 są przeznaczone do o sobistego użytk u podróżn go. 2. Zwoln ienia od opłat celnych stos uj e ~H;lLi prze dmiolów wymienionych w 1 pkt l -,7, jeżeli przedmioty te są używane. Nie stanowi przeszkody \'it:) 7W t,] nlenia od opłat celnych brak\n',
 'i zraniono podróżnego i dwóch strażników; pieniądza ocalały. Pożar ugasiła policja konna. Aresztowano dwóch zranionych rabusiów i 5 podejrzanych osobistości- Na torze znaleziono niewy» buchłą bombę. Jadący tym pociągiem wicegubernator i administrator zakładów Malcewskich uszli cąło. Ńa wszystkie strony rozesłana po~ ;.goń.:\\\\\\\\.-;;: -■\' ,::■:"Ę::..\'j-ak::^..J^lM\'^r? Oreł. Dalsze szczegóły napaści; na pociąg są następujące: Po za-1 trzymaniu pociągu przy pomocy hamulca, maszynista zszedł z parowozu, chcąc zobaczyć, co się stało, Wtedy podeszło do niego dwóch ludzi, żądając, by powrócił na parowóz. Na pochyłości stało trzech ludzi; jeden z nich trzymał kosz z bombami, które rzucał za. wskazówkami drugiego. Rzucono 2. bomby pod m r? >kie. Jednocześnie prawie Aktja z odmową, daną Mińży>v nośeiowa. szczyźnie, kategorycznie ze strony władz petersburskich, co do udzielenia bezprocentowej pożyczki w sumie rb. 200,0gfc na zakup zboża dla włościan, nadchodzi wiadomość z Mohylowa Podolskiego, że tam zgodzono się dać rb. 800,000 w tym samym celu. Wideeznie na Podolu, umiano się lepiej wziąć do rzeczy, albo też znale:-.iivhe jakieś specjalne poparcie w Petersburgu... fprawa żywnościowa w Mińszczyźnie przedstawia się wogóle nie wesel". Komisja, wybrana ad hoe przed miesiącem na ogólnem zgromadzeniu ziemskiem, (do której weszli miedzy innymi, pp. Urban Krupski! W. Łopott i t. d.), doszła do prze Konania, że nieodzownem jest y.aopntrzenie włościan z powiatów, dotkniętych przez nieurodzaj w ziarno, nb. sie za darmo, ale po cenach własny en. t. j. nie wyśrubowanych przez spekulację. Do tego potrzebnem byłe bezwarunkowo posiadanie kapitaln. który, wprowadzony na rynek zbożowy, mógł ceny regulować i nie depuszczać do nadużyć spekulantów, dla których nieurodzaj danych okolic i co za tem idzie, mniejszy, lub większy głód. jest praw- .iziwem żniwem. Na jednem z pierwszych posiedzeń komisji, jeden z jej członków, ••. Rodziewicz (rosjanin),oświadczył, -^ go w Petersburgu ze sfer miarodajnych zapewniono, iż pożyczka bęizie udzielona stanowczo. Tymcza- -em później, na oficjalne podanie naieszła kategoryczna odmowa...\' Komisja wobec tego ujrzała się ajzBpełaiej bezradną. Z propozycji rządu centralnego, aby użyć kapitałów innych wydziałów ziemstwa oirogswych i t. p.), nie można było skorzys-tać dla wielu ważnych powodów. Należało zwrócić się do szeregu półśredkćw, do inicjatywy prywatnej, wreszcie oddać tę sprawę pod dyskusję instytucji, która ma stosunkowo najwięcej możności cośkolwiek zrobić w tej sprawie: do Towarzystwa Rolniczego. Starano się przytem, oprócz o pożyczkę, jeszcze i o ulgowe taryfy transportowe, które znacznie obniżą cenę zboża przywożonego i znów, poniekąd wpłyną regulująco na ceny rynkowe. O ile uda się otrzymać podobną zniżkę a szczególniej na transport z dalszych miejscowości, wówczas wszelka akcja żywnościowa będzie miała wielce ułatwione zadanie, aczkolwiek to nie zastąpi jeszcze kapitału, potrzebnego dla zakupu większej partji, mogącej zaspokoić potrzeby ludności wszystkich okolic, dotkniętych nieurodzajem. Mińskie Towarzystwo Rolnicze będzie miało tutaj trudnyprobiemat do rozwiązania, ale zarazem i wdzięczny wielce. Będzie mogło dowieść swej żywotności, swej uniejętności radzenia wlasnemi siłami, bez pomocy zewnętrznej w sprawie tak ważnej i doniosłej, jak żywnościowa. Odpowiednie postawienie tej kwestji i następnie wykonanie decyzji może mieć ogromny wpływ ha układ stosunków społecznych w kraju, gdzie wiele sił sprzęga się w tym celu, aby siać niezgodę\' i wzajemną nieufność. Nic zaś tak nie utrwala dobrych\n',
 'Telefon nr. 1142. H - - . rabaty u p a d ah. - - - Niewinne baranki. typowym przyktadem jest fakt, ze zagadnienie 0 jezuitaeh w Rzeszy niemieekiej wci\'lZ jeszeze nie rozwiqzane.- (Bardzo stusznie u Polak6w i w Centrum). M. P. W kosciele Dominikanow w Poznaniu, zarz,!dey tego kosciota ksit;dzu pralatowi Ktosowi, potrzeba bylo wzmoenienia dusz w parafji. Poprosit on powszeehnie znanego i slawnego kaznodziej jezuiekiego, by dac pocieeh duehow,! najbiedniejszym z biednyeh.- Chodzilo 0 stowo Boze dia sluzby iellskiej. Podkreslam, ie tu 0 kobiety ehodzito. I oto twarda r ka urzt;dnicza miesza si w t spraw i stara si unicestwic te ideal ne zamiary. Przeciei zaprawdt; cos z dziedziny ideatu dawal kaznodzieja ternu ludo)Vi.. W polurz dowej korespondencji w ostatnieh dniach powie dziano, ie ostatniej uchwaly rady zwi,!zkowej nie trzeba sobie przypadkiem tak ttomaczyc, jakoby \'nie mialo nast\'lpic zaostrzenie praktyki administraeyjnej, lecz ze przeciwnie surowiej jeszcze ustawa b dzie stosowan,!. (Stuchajcie, stuchajcie w centrum i u Polakow.) Sprawa O. Mieloeha jest wprawdzie rownorz dn,! z innemi sprawami jezuickiemi w cesarstwie np. ze zdarzeniami w Oberfeld, w Badenji i innemi. Ale oproez tego jest ona tYPOWq dia stosunkow w naszych dzielnicach, gdzie rzecz kazda ina swoje Ho iswe\'odr bne zabarwienie. M. P. W ostatnich dniaeh bylismyswiadkami wielkiej debaty, 0 kwestji alzackiej. Ze strony ludnosci älzacko lotarynskiej Mosci Panowie. Dzisiejsze moje objawiono wiele skarg przeciwko wta- :rrzemowienie do ctatu zaczynam od dzy wojskowej, ale slyszclismy choc nie \'::prawy, kio!\'q wczoraj poset Spahn za- w ostatnich czasach, to szczegolnie dakm1czyl swoje wywody, mianowicie od wniej duzo zazaleg tejie ludnosci rosprawy jezuickiej, poniewai w stolicy wniez na admil1istracj cywiln". naszej dzielnicy, w Poznaniu, zda. W ostatnich dniach ze wzgl du na rzylo si pod tym wzgl dem szeze- wojsko mowiono 0 niej rnniej. Leez ,goi nie przykre zajscie. jest ono Panom wiadomo l1a ogol, ie biurokracja tam- Inane, tejsza w 42 latach, przez kt6re tam rz\'1- Przed tygodniem mniej wit;eej za- dzi, zyskala sobie tak powszechne sympytatem pana kanderza, dlaczego O. je- patje, ze ludnosc tamtejsza j czala pod .zuita 19naey Mieloch z dominikanskiego jarzmem jej opieki. Te skargi Alzacji s,! kosciola w Poznallill lOstal wyp dzony. Z pewnosci q usprawiedliwione .i rozu- Tej odpowiedzi, ktorq od stolu Tl\'ldo- miemy je zupdnie. Lecz uczucie, ktore wego na to dostalem, nie mog uwaz:lc te skargi u nas Polak6w wywotuje, za wystarczajqc<\\\\\\\\. Powiedziano mi, ze jest uczuciem istotnej \'zazdrosci wobec material w d gu trzech dni z Poznania tej nieszcz sliwej Alzacji. (Bardzo slunie mozebyc dostarczony. OtM z Po- sznie u Polak6w). Daj Boie, by u nas znania jest 4 godziny kolej\'1 do Berlinaj zapanowaly takie jak tam stosunki! Bo istnieje td telefon i telegraf. tatwo by- u nas jest bez porownania gorzej. (Bar- Jo poinformowac si Ale pocM 1110- dzo sJusznie u Polakow, sluchajcie, stuwie 0 trlech dniach? chajcie w centrum). U rias od wieku. Zastt;pca kanclerza odwotat si przeszlo istnieje taki stan rzeczy. U nas przeciez do artykulow gazet, kt6re dwa ludnose boleje pod rz,!dem biurokracji, tyftqd lie przedtem ukazaly si A\n',
 'niekwaśny,niegorzki. 4. Kwasowość: do 5° (w zawiesinie). 5. Wiłgotność: nie więcej niż 15%. 6. Nonny techniczne: - Zawarto po- Rodzaj i grub M przemiału Ol piołu w a.g prze!. na Ol ., Nr. x":..c: od lO ułl sucho sub- "\'~~ tl .. lita lO .. stancję S..·:: .. Aofil A- Mąka typu 50% od 0,51% do :lxx 3% 12xx 73% I gat. (od O-50) 0.58% Mąka typu50%IJgat. od 1,2% do - - (od 50-72) 1,45% 25% Mąka typu 67% od 0,63% do 7xx 3° 12u 74% /0 gat. (od 0- 67) 0,74% Mąka typu67%11 gat nie wHżej pastewna (od 67-72) 2,1% Miłka typu 72% od 0,75% do 7xx 3° !2xx 75% 10 0.85% Mąka typu 97% od 1,9% do 14drut 3% -- -- 2% 25% 25% 18% I Ul. Kaszka manna l. Wygląd: jednolity, bez widocznych śladów części otrębowych. 2. Zapach: świeży, niespleśniały, niestęchły, bez obcych zapachów. 3. Smak: Słodkawy, niegorzki, niekwaśny, nie trzeszczący w zębach. 4. Kwasowość: do 2,50 (w zawiesinie). 5. Wilgotność: nie więcej niż 14,5%. 6. Normy techniczne: a) zawartość popiołu w przeliczeniu na /rUchą substancję od 0,55% do 0,75"/0 (w zależności od gatunku pszenicy, z której została wyprodukowana; manna z pszenic twardych będzie miała 0/. popiołu większy, aniżeli z pszenic miękkich), .. b) rodzai i grubość przemiału: przejście przez sito Nr. 23 nie więcej jak SOlo, przejście przez sito Nr. 38 nie więcej niż 20ft. IV. Kasza jęczmienna 63\'/, l. Wygląd: jednolity, o barwie od szarawej do białej. 2. Zapacll: normalny, świeży, niestęchły, niespleśniały. 3. Smak: właściwy, niegorzld, niekwaśny, nie trzeszczący w zębach. 4. Wilgotność: nie wyżej niż 15°/0. 5. Nonny techniczne: a) zawartość mineralnych zanieczyszczeń nie może przekraczać O,25Oft, bl zawartość mąki w kaszy nie może przekraczać \'}!I/o, c) zawartość ziarn nie w pełni obłuskanych nie może przekraczać 2,5%; d) nie może zawiera~ Śladów szkodników mącznych. V. Kasza cryczana 1. Wygląd: normalny. 2. Zapach: świeży, niestęchły, niespleśniały. 3. Smak: właściwy, niekwaśny. 4. Wilgotność: nie więcej niż 14°/• 5. Nonny techniczne: a) ogÓlna ilość zanieczyszczeń nie może przekraczać 0,50f0, w czym zanieczyszczeń mineralnych nie więcej niż 1\'/•. b) ziarn bitych, łamanych nie więcej niż 5°\',. VI. Kasza jaclana l Wygląd: jednolity o barwie żółtawej, forni\' okrągłej J3arenek. 2. Zapach: świeży, niestęchły, niespleśniały. 3. Smak: normalny, niegorzki, niekwaskowaty. 4. Wilgotność: nie więcej niż 14°/,. 5. Normy techniczne: oa) ogólne zanieczySZ(:Zenie (łuski i obce ziarna i t. p.) nie może prze.kraczać 2°/" w tym części mineralnych nie więcej niż 0,1°/., b) ziarn bitych i połamanych, przechodzących przez sito z okrągłymi otworami o średn. 1,4 mm i pozostających na sicie o średnicy l mm nie może być więcej niż 2°/., c) 0/. sieczki i mączki nie może przekraczać 20/0. d) kasza winna być wolna od szkodników mącznych. 480. ZARZĄDZENIE MINISTRA 2EGLUGI z dnia 5 kwietnia 1949 r. wydane w porozumieniu:li Ministrem Skarbu i Prezesem Cenłrabae,o Unęd.. Planowania Q nadaniu statutu przedsięblor- Btwa państwowemu pod nazw~ .,DALMoa" lekomorskle, Polowy Da- Na podstawie art. 3 ust. l, dekretu z dnia 3 stycznia 1947 r. o tworzeniu przedsiębiorstw państwowych (Dz. TJ. R.\n',
 'Gdy w 966, czy może w 968 r. Mieszko 1-, budowniczy Państwa Polskiego zakładał w Poznaniu pierwsze polskie biskupstwo, pod zwierzchnictwem Jordana, zwanego przez kronikarzy ówczesnych "Episcopus Poloniae" oddal tę naszą prastarą djecezję pod opiekę świętych Apastołów, Piotra i Pawła. Pod ich też wezwaniem na wzgórzu, obecnie Ostrowiu Tumskim zwanym wystawił, zapewne przy współudziale Dąbrówki, katedrę istniejącą do dziś, lecz tylokrotnie przebudowaną, że trudno odgadnąć jak wyglądała ona w zaraniu swego istnienia. Dla tego swego dzieła nie szukał Mieszko patrona z pośród swego rodu, jak to czynili książęta czescy, czy węgierski, przyszłe pokolenia również uszanowały myśl założyciela młode chrześcijaństwo polskie kornie uznało nad sobą zwierzchnika Piotra św. i jego następców papieży. Jeśli św. Piotr był opoką niewzruszoną, na której wzrósł kościół Chrystusowy na ziemi, to św. Paweł był najgłębszym wyrazicielem duchowego spoidła wiążącego i utrzymującego to dzieło Zbawiciela; był on apostołem miłości Boga i bliźniego, która j st główną osnową i podłożem chrześcijaństwa. Sw. Piotr, pierwszy uczeń Jezusa, pierwszy jego zastępca i zwierzchnik gminy chrześcijan, w życiu swem świeckiem prostaczek i rybak, naucza prawd odkrytych mu przez Mistrza wiary i karności; św. Paweł, głęboko wykształcony na fllozofji pogańskiej, do swej pracy misyjnej dodaje jeszcze badania naukowe, dostosowuje pierwiastki helleńskiej kultury do reguł i zasad religji chrześcijańskiej. W ten sposób uzupełniają się oni wzajemnie i już św. Klemens, biskup rzymski w ostatnich latach I wieku po Chrystusie, w liście do Korynt jan nazywa ich "największemi i najsprawledliwszemi "kolumnami Kościoła" (Ciem. ad Cor. 5). na Sokoli Zlot! Razem Sokoli chłopi czy mieszczanie! TJrząd rzemiosła, fabryka czy łani Póki eil starczy i tchu w piersiach stanie, Razem przy pracy, czy w wojenny taal Potęga Polski dobrobyt i sława: To nasze hasło to nasz marzeń end! Kto w tern przeszkodą rnniem nań jak lawa Wspólnie mieszczanin i włościański lud! Więc w dnie sokole druchny i druhowie W szeregach stańcie barwnie raźnie-wraz! Niech hasło: "W zdrowem ciele ducha zdrowie" Z naj dalszych stanic na Zlot wezwie nasi Leon Bochenek. W tym samym liście, którego autentyczność została zupełnie udowodniona, ostatnio także przez rodaka naszego, prof. Kazimierza Zakrzewskiego, św« Klemens wspomina o męczeńskiej śmierci obu Apostołów w okresie prześladowania chrześcijan przea Nerona w Rzymie. Przeciwnicy nauki katolickiej, a nawet chrześcŁ* jańskiej usiłowali obalić fakt przyjaźni i współdziałania tych świętych mężów, dowodząc, że wiedli oni z sobą, spory o wpływy na nowo nawróconych. Zakwestjonowano nawet prawdziwość pobytu i śmierci św. Piotra w Rzymie. Twierdzenia te nie mogą się jednak ostać wobec powagi świadectw historycznych, wśród których cytowany list św. Klemensa jest tylko jednym z licznych i niezbitych dowodów. Na grobach tych wielkich Apostołów zbudowano sławne kościoły, odwiedzane przez pielgrzymów całego świata, zwłaszcza w okresie jubileuszy. We wszystkich państwach powstają liczne świątynie pod ich wezwaniem, im pod opiekę oddał Mieszko swe dzieło chrystjanizaeji Polski. Data chrztu sprzęga się ściśle z połitycznem ukonstytuowaniem się państwa Piastów, Państwa Polskiego. Zapewne więc i te zabiegi i poczynania powierzał Mieszko potężnemu wstawiennictwu św. Piotra i Pawła, spodziewając się osięgnięcia ich za ich pomocą. Chciał zwyciężyć w imię zasad głoszonych przez świętych Apostołów, zasad\n',
 'jest projektowana przaz Zwilli- trudno\' \'. finans6w zapatru]e SI na t spraw nl\\\\\\\\ pohfon do zfudzema, przypomI- nych zbIlZa SI R.-Korsakow do Wagnera, a.probowala wszystkie wniesione zmia- zek walka z prostytucYf\\\\\\\\. Dlaozego ten D 1 ì R k K . nader przychylnie, jak röwniez naczel- naJl\\\\\\\\cl\\\\\\\\ orklestr zakoIÍczyJ oficyalnl\\\\\\\\ t k ap z. muzyka, ilustrujl\\\\\\\\ca wytany i poprawki. mianowicie punkt ustawy tak draZnil\\\\\\\\- z s aJ nl\\\\\\\\ rzeczzyms o-a ohckIe- nik kclei Poludniowo-Zachodnich, kt6. cz áé programu. nJa Ie Sl z otchlani morskich miasta Z k . t k 1 . bl t co dziala na ustr6j nerwowy p. E. P.; g t 0 TO 8:rz stwa d d b ob d r?czy n08Cl, w tea- ry obiecal prze p rowadzié do komor y .Sq r e?zy. przech?dzl\\\\\\\\ce granice mo- Ledlenca, budowl\\\\\\\\. sWI\\\\\\\\ przypominR omlsYI me y a no CI ISO S ej. dlaczego punkt ten, skromnie zajmu- rze mIeJs Im 0 Zle s] spekta l, kolej podjazdowf\\\\\\\\. ZI.IWOSCl sll czlowleka; kiedy zatem wst p do "Zlota Renu", pot zny wy- Komisya nietykalnosci osobistej do. jl\\\\\\\\cy ostatnie miejsce w szeregu innych, da a b dzle... opera "Karmen", w m _ Wystawa wyrobów r kodzielni- m zwlocznie po najezonym trudnoscia- bu.ch orkiestry przy zjawieniu si trzyszla do wniosku, ie powinien istnieé tak wyll\\\\\\\\cznie ztprzl\\\\\\\\ta jego üwag 1 zlel t d Lilt u ego, raut, n st pnIe czych w KIJowie. W jesieni r. b. proje- ml,. wYl!lagajl\\\\\\\\cY!ll kolosalnej sHy i na- dZIestu tr ech ry erzy morskich mOCIl )lko jeden. fitar.. wyjl\\\\\\\\tkowy, o?ejmu- uwaza.nym)est za "jeden z g16wnych oncer 1.1 m I. t. d. .Ale dZI kI na- ktowana jest w Kijowie wystawa r ko- pr zo.n l, wagl "Hochzeitsmarschu", s\\\\\\\\V zda SI rywalizowaé z tytaniczn JI\\\\\\\\ey wszelkIe, stosoW8ne obecme for- cel6w ZWll\\\\\\\\zku"; dlaczego wszystkie wet ty wszystkllTI wysllkom,. oslodzié dzielnicza z udzialem eksponat6w za- p. SlIWInskI. za tako,!al polonez As.dur orkI s.trq tw6r y "Parsif la", w leitmy ochlony wzmocnionej. inne p.unkty t jie ustawy zostaly dy- n dz Jest ba dzo trudno_ Juz to. trze- gran cznyph. Program w staw obe\' Szope a, c z Wl C dZlwnego, ie w do. motl\':\'le zakl te) w l.abE:dzla kr61ewny. Nowy kredyt na akcYA iywnoéciow Jl skret Ie pomim tp1.:. a w8z st ie te ba ,przyznaé. Z k e ro ob k cny do.l SI pI?- nmje urz dzenie stalych Y war tat6 k I Clll wIrtuoza da.walo si odczué r6wnl t wyczuw.a I dach wagnery. \'( "to pytama odpowwdzl me znaJduJemy. cn we zna I. bleda om. Wyrazm.e wyrob6w r kodzielnicz ch JUz ogromne zm czeme. zmu, 1 t. d. Nle Jest to bynajmnie) No. wsp61nem zebraniu komisyi par- Domyslamy si wszelako, ze w niezbyt SWIhdCzj 0 te Ilo é zebraków a uh- Doohód brutto kolei \'Pol-Zach w Jezeli nie ulo ylismy tu litanii ze slepe nasladownictwo, ale tylko rolamentarnych zywnoRciowej i budze- bogatym arsenale argumentów pana ca or alme me mozna przeJ8é po r 1907 wynosi 64940672 rb . wszystkich przymiot6w cechujl\\\\\\\\cych zumne zastosowanie niesmiertelnych towej postanowiono wniesó do\n',
 'karły na chleb Odbieraioc nowe kaib, legilymacyjne, trzeba oddać stare W sprawie enkrn. Urząd, zajmujący się rozdziałem cukru zwraca ponownie uwagę na to. że nie dość wcześnie handlarzom detalicznym przedłożone kar ty na cukier i odcinki tychże tracę swa wartość. Późniejsze odsłemplowanie i Pt7-dh??enie pod zadnvm wni-wibcm we jesł dozwolone. Baczność kobiety rńemłeckfel Pod tym neqlowkiem pisze ..Pos Tagebł." z O ba w nr. 472 co następuje: "wrogowie nasi,. wewnętrzni lub zewnętrzni albo nawet jedni i dmd7Y, stai"aię się kobiety niemieckie wciągnąć w swa służbę Wydali pismo ulotne, które oprćcz zwykłych frazesów o dyktaturze wojskowej, która uniemożliwia pokój, n&ł wier* najgorsze (gcmetnstenl wyzwiska na niemieckich WidkiCh, bOhaterów wojnv francusko niemieCkiej oraz ObeCnej Mołtke oraz mni generałOWie ces. Wilhelma I WZbogaCili Się, n żOłnierzom z SWYCh ZdObYCZY fRaube) rric nie dau. Hin denbwg i Ludendorff sa Obecnie głównie JotqxaseasLM tri wnim> Jrtmdenbtcoa Sefmłk miaeł dła W. Ks. Poznnńskleoo obrndo-wał w Rvdg047r7v w dniacb 3 i 6 hm Na pierwsrenr posiedTeniu Irziłpełr.jeno zarząd seim*ni ));-ilv-Tom krsjow( inspektor budo>v»f4rty freystadt t Po- 7II?rr;a refe-orv?«! A, S_,_b Uanałowych d « W r _<e\' Nazwał kara I pomir. Warta a Wisła na< we;-n;ejs7a drorig wodna która łaczył-dw W Ks PoznAńAkie 7 iednei strony 7 CÓTn.-.śla«kim obwodem węelowrym i przemy s.V.wvrn 7 drun . \'i shonv 7 fidańskiem i monem Bałłyckiem Ma wAnsAU pr7e- \\\\\\\\JIoc> 1f7ar«-- uchwalono nasłęi>ujacg re rahicve- "Seim e \'. mesl W. Ks Poznańskiego uważa" za koniecznie potrzebna drogę wf\'Va lecząca Odrę 7 AXiw, a V Wrocław i fpornv *ia«k z Prr7rraJI!»-ill Byd- (JHSW/ z (JJdiłńskieW; prosi rząd o jak naipredsze przedsiewzierie w tyrn ceiu kroków przygotowawczych e Na sobotniem posied7 -niu referowa\' tamy 4".\' ZS ?V radca budowniczy z mmisterstwa robót pub ic7nvcn o sprawach o? enlania e projektach zabudowania miast W e e esloisyi nad ref A alem radns łemme I 7 Bvdooszczv podniósł połrzebe bu I wania przez miasta \'nich mi*s7kań dla mniej zamożnej ludności przemawiał 7a urządzaniem przvtutkAw dbj wojaków i przedstawi! wnJP«*ek, aby we wszystkich roiasłacłl W Ks Poznańskiego zesławiono sfejstytykę "mii-s/kań N arJbiirmistrz dr Krause e Pi(v nodniósl Ze niekorzystne stoDBnki mi"*-.\'!:nniowe pcwoduia. regulaminy Hudowlawe Wrnosk\' mektórych miast o zniesienie tych regulaminów reieneva zawsze odrzucała Prezes reiencyi bydgoskiej Pu\'ow obiecał zbadać te sprawę i wyraził nedzterę że będzie llIrr7rra usunąć nąjoo*PSM> »rs*h isfnieiecych regulaminów budowlanych. Nadburmisirz Mitzlaff 7 Bvdgos7Czy mówił o zaopatrywaniu miast w- opał Przyłcfo jedi iłośnie nasterniiaea rezolucve. proponowana prze7 referenta: l! notvchc7asowe zaopatrywanie miast w opal nie 7 aspokaia naipotr7 eHnie!s/vch poti-/ h WW 7 powodi \'trego klmahi W Ks Po«ne*ńskieQO dotkliwie się zaznaczalę Sejmik mrest zwraca się przeto do komisarza Rzeszy dla weqli z usilna prośbę c dostarczanie więcej opału dla naszych miast. Sejmik miast irważa to za konieczne, e aby w najbliższych miesiącach\' dbstarczano miastom tyle werjłi, izby miały do dyspozYcyi zapasy na najzimniejsze mie siace, w razie gdyby były przeszkody w sprowadzaniu węgR. 2) Sejmik miast uważa OgraniCZenie zaopatrywania w węgle gazowni za nieekonomiczne i SPOdZiewa Się, że gazownie będą zaopatrywane w taka sama b» łOiĆ węgii, jak w zeSZłym rOkU.\n',
 'napisał J. K Chwali bóg, Dyrygujący w tymże Kościele. Uczniowie Szkoły Powiatowej Realnej przy ulicy Leszno, od kilku tygodni wykonywają pienia religijne w czasie Suram w Kościele Parafjalnym PANNY MARJI, które za staraniem WgoJX. Szabrańskiego, Prefekta w powyższej Szkole, oraz Wikarjusza przy tejże Parafji, zostały wprowadzone. Między śpiewami, piękna nóta jest: „ZDROWAŚ MARIA" układu J. K Chwaliboga i prze* tegoż jako Nauczyciela tychże uczni, wyuczone zostały. Wczoraj bawiące na letnich mieszkaniach w W Ulanowie, amatorki i amatorowie muzyki poświęcili swój piękny i znany powszechnie talent na cześć NAJWYŻ- SZEGO, wykonywając na chórze w czasie Nabożeństwa w tymczasowym Kościele tamże, różne dzieła religijne. Wczoraj o godz: lOej rano, JW. Minister Wojny Suekizanet, p.o. Namiestnika Królestwa, przyjmował stan Kupiecki tutejszy. Onegdaj o godz: Hej rano, stosownie do zatwierdzonego i ogłoszonego w przeddzień ceremonjału, przeprowadzone zostały zwłoki ś. p Głównodowodzącego lą Armją Jenerała-Adjutanta Xięcia Gorcz&kowa Namiestnika w Królestwie Polskiem,z Cerkwi pałacu Łazienkowskiego do stacji głównej Kolei Zdaznej Warsz:-Wiedeń:, dla przewiezienia ich do Sewastopola i pochowania tamże. Onegdaj, JO. Xiężna Jmci Gorciakow, Wdowa po Namiestniku Królestwa, opuściła Warszawę, udając s\'ę koleją żelazną za zwłokami ś, p. Jej małżonka. W dalszym ciągu wiadomości podanej w Nrzel37 naszego pisma o budowie Kościoła na placu Grzybowskim, zamieszczoną tam wzmiankę o funduszach na ten cel przeznaczonych, wypada nam uzupełnić wiadomością,że NAJJAŚNIEJSZY PAN udzielić raczył na budowę tego* Kościoła summę rubli srebrem 10,000. Jenerał-Lejtnant Rudziewicz, przyjechał z Stawropola. Jutro, w Kościele XX. Karmelitów na Lesznie, odprawione będzie żałobne Nabożeństwo za duszę ś. p Zuzanny Zambrzyckiej; na które, pozostały Mąż wraz z Dziećmi, zaprasza Krewnych, Przyjaciół i Znajomych. Anna z Szleglów Flakowska, Obywatelka, Wdowa, w wieku lat 86, wczoraj życie zakończyła. Wyprowadzenie zwłok nastąpi jutro o godz: Tej wieczór z Kaplicy Kościoła PANNY MARJI, na cmentarz Powązkowski; naktóre, pozostały Brat z Famiłją Krewnych zaprasza. Pelagja z Różańskich Samborska, przeżywszy Jat 21, po krótkiej lecz ciężkiej słabości, opatrzona ŚŚ.SAKRA- MENTAMI, onegdaj rozstała się z tym światem. Pogrążony w smutku Mąż wraz z Synem, zaprasza Krewnych na exportację zwłok, dziś o godzinie 6tej po południu, z Kościoła Powązkowskiego, na cmentarz miejscowy. Wczoraj, zasnęła w BOGIJ, Walentyna z Molsdorfó** Leniecka, w wieku lat 54, Zona b. Urzędnika Rządu Gub: Warsz:. Pogrążony w smutku Mąż wraz z Dziećmi, zaprasza Krewnych na żałobne Nabożeństwo odbyć się mające jutro, w Kościele XX. Bernardynów o godz: 1 lej rano; oraz na wyprowadzenie zwłok w tymże dniu i z tegoż Kościoła, na cmentarz Powązkowski o godzinie 5ej po połubniu. D. 7go b. m. zasnął w BOGU ś. p Ignacy Dembowski, w wieku lat 72, Obywatel Ziemski, b. Poseł na Sejm, Kawaler Krzyżów Wojskowych. Exportacja zwłok, nastąpi dziś o godzinie 6tej po południu, z domu przy ulicy Królewskiej Nro 1070, na cmentarz Powązkowski. Na ten smutny obrządek, pozostała Wdowa i Synowie, zapraszają Rodzinę; oraz na exekwje w dniu jutrzejszym o godzinie litej z rana, w Kościele Śgo KRZYŻA, odbyć się mające. Dnia 15 b. m. odbędzie się o godzinie lej z południa, w biurze Zarządu Żeglugi parowej w pałacu Hra: Andrzeja Zamoyskiego, posiedzenie Akcjonarjuszów, celem dopełnienia wyboru 3ch Członków\n',
 'kopia orzeczenia nr (...) z 13 grudnia 1971 roku k. 116, kopia wypisu z aktu notarialnego rep. (...)z 17 grudnia 1971 roku k. 117-121, kopia mapy ewidencyjnej działki gruntu nr (...)z 04 października 1971 roku k. 114; W dniu 08 października 1979 roku na wniosek Zakładu (...) zatwierdził plan realizacji budowy linii 110kV P. N. i udzielił pozwolenia na realizację tej inwestycji oraz określił warunki budowy linii prowadzonej do Kombinatu (...) w C.. Natomiast 09 października 1979 roku Naczelnik Miasta i Gminy w P. decyzją wydaną w trybie przepisów ustawy z 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości zezwolił Zakładowi (...) w J. na wejście na grunty i użytki rolne podczas budowy w okresie od 01 listopada 1979 roku do 31 maja 1980 roku i w czasie późniejszej eksploatacji linii napowietrznej 110 kV o przebiegu P. N.. W uzasadnieniu wskazano, że budowa przewidziana jest dla poprawy i modernizacji sieci rozdzielczej średniego i wysokiego napięcia w tym rejonie. Konsekwencją między innymi tych decyzji była budowa i przesył energii elektrycznej najpóźniej od 01 stycznia 1981 roku linią wysokiego napięcia S-329. Natomiast decyzją z 29 stycznia 1980 roku Wojewoda (...) zatwierdził plan realizacyjny budowy linii 20 kV napowietrznej i kablowej na trasie P. Kombinat (...) w C., w związku z czym wybudowano i najpóźniej w 1988 roku zaczęto przesyłać nieprzerwanie energię elektryczną również liniami średniego napięcia L-517 i L-500. Linie S-319, L-517 i L-500 zamontowane zostały na słupach posadowionych między innymi na działce gruntu nr (...) stanowiącej własność M. K. i A. K.. dowód: odpis decyzji nr (...)z 08 października 1980 roku k. 38-39, odpis decyzji nr(...)z 09 października 1979 roku k. 40, odpis decyzji nr (...)z 29 stycznia 1980 roku k. 36-37, kopia karty z księgi inwentarzowej k. 46, kopia wypisu z aktu notarialnego rep. (...) z 17 grudnia 1971 roku k. 117-121, kopia mapy ewidencyjnej działki gruntu nr (...)z 04 października 1971 roku k. 114, zeznania świadka W. J.k. 98verte; W 1991 roku dokonano odnowienia operatu ewidencji gruntów i działce gruntu nr (...)nadano nowy numer (...). Umową darowizny z 05 maja 1992 roku prawo własności między innymi działki gruntu nr (...), opisanej wciąż w księdze wieczystej pod nr (...), nabył J. K.. dowód: wyciąg z wykazu zmian danych ewidencyjnych działki (...)_5.(...).98 z 12 marca 2013 roku k. 109, kopia wypisu i wyrysu z rejestru gruntów działki gruntu nr (...)z 18 czerwca 2003 roku k. 112, kopia wypisu aktu notarialnego rep. (...) z 05 maja 1992 roku k. 122-123, kopia wypisu z rejestru gruntów nieruchomości objętej kw nr (...)k. 113; J. S., A. S., P. M., A. M., R. M. i I. M. w dniu 11 lipca 2003 roku nabyli od J. K. prawo własności niezabudowanej działki gruntu nr (...) o powierzchni 4,9974 ha, na której posadowione są słupy służące do przesyłu energii elektrycznej liniami S-329, L-517 i L-500 i złożyli wniosek do Sądu Rejonowego w Zgorzelcu o odłączenie tej działki z dotychczasowej księgi wieczystej i założenie dla niej nowej księgi wieczystej. Dla działki założono księgę wieczystą nr (...).\n',
 'wystąpIł stary przywodca hberal- T k\' . k \': t t nej lewicy Janson z wielką mową, w której a ze II.nne pisma ata uJą o;\'llllS e s wo mar en1Jerei1 u yv, Gd ńsku.. mówił pro£. Aka: ofiarował rz dowi o arcie z odził si na spra zagra 1C nych z powodu Jego mezr dem n JJoZUanskIeJ dl. H o t s c h o kwestYI l" d h P Ph d\' ł\' b k ę czneJ I pełnej nlezrozull1lałych zwrotów pohpolski:;] wobec ruchu wszechsłowiańskiego, I u o d ll1 n t le\' k uc ,o n d Yc s.uz.y W d oJs oweJ, tyki\' w Persyi. Nowemu posłowi w Teheranie M 1 d 1863 K t l a zą fił ,YI ooswla cze!1la SIę łZą uza tem ., . l ,. owca rozpoczą o r. . wes ya po b. ł\' b k k b ł \'zarzucają one, IZ błędnIe ocelll\' pOłozenie, sks. straci.ła odtąd znaczenie swe mi dzyna.. 1.s z wOJs :ł wa wJ °tn ,wana,/ a ś ?so- ządając\' przHdwcześnie wycofania wojsk rosrodowe, stała sie sprawą wewnętrzną paszcze.. \'Ile .1 a.y y .u zona JY a tmo I O c ł U syjskich. Nawoje Wremia nie wie komu gólnycb państw interesowanych. W p listwach y ema lę o g}e J t pr ez pos. atleDleł PL 11- ch\'ciał on przez to wyświadczyć grz czność: tych w biegu 0statnieh lat dziesiątek nastą- ł;lego z s ępc Y i d r ę ę P;zYJą P?se t e- Anglikom czy Persom ale w każdym razie pily wielkie zmiavy w dziedzinie ekonomi- VIe z o. d zn h m o o on ó sf r.w l :a ywnego d I "\'! ym Rossya poniosła na te szkodę. Ministerstwo A t\' l }\' ł samym ue u JJrzem WI I zaraz waj Jego h ł b c ne k .J, w t lIS rYI n . a pJervl R \'sz y p. an. l wy<oDi h a najbliżsi zwolmnicv, Oarton de Wiart i \'Ma- spra w zag k ranH\'zny spo odowa o ? I ecm l e Się wrs ya socya na, w oSSYI SI uy ruc b\'lI S t n h-""ł\' t ć t wvs aTlle e spedycYI karnej do Ardebl u, a e chł\'opski. W miastach rozwiuą? się bardzo e, y t yęhc dH Jesz ze r. owa ,a t werp- Nawoje Wremia sądzi iż naibezpieczniej byprzemysł polski i w ten spc.fób pnwstllł\'v S d l P ose któ eg e s,. P d rzec:w 1 p o.!e u rzą- łoby wysłać ekspedy yę\' ka ną do własnego d 1 t 0-" .. d k t owego, ry oswla czy. IZ on l jeO\'oprz,y- .\'." h b wa 131 ue s ronI11c\\\\\\\\.wa. socyalno- ellO fi;. y- \'0\' l t\'. b rb i "b d InJDlstel\'stwa spraw zagranlcznyc a y zroczne i narodowo-demokratyczne. Oba te stron- J(>cJ e e go YVI j l Y gh oso ac t za rzą, em biło tam wreszcie jakiś porzadek polityczny". nictwa starają się\n',
 "takim blaskiem pokrył go pod Palestro i Solferino! faryi, IO sierpnia. -Listy z Rzymu donoszą że kardynał Antonelli stanowczo zażądał dymisji. Kandydat francuski Mgr. Piętro odniesie prawdopodobnie pierwszeństwo przed kandydatem austrjackim. Paryż, U sierpnia, (rano). Dzisiejszy Moniteur ogłasza dekret Cesarza, na mocy którego wszyscy skazani za polityczne przestępstwa lub téż do których zastosowano środki ogólnego bezpieczeństwa, otrzymują amnestię zupełną (pleine et entiëre).— Daléj Aloniteur zawiadamia, że jenerałowie: Renault, Forey, Thiery i admirałowie: Trehouart, Labedoy ëre, Rięhemont i bar, Viucent, mianowani zastali senatorami.^ -Według otrzymanych w Paryżu wiadomości, z Neapolu z d. 14 b m., rząd postanowił zupełnie J rozpuścić wojska szwajcarskie, które odrzuciły podane sobie warunki i dały nowe dowody niekamości swojéj. (St. Anzeiger). Sieni. 13 sierpnia,' (po południu). Według wiadomości otrzymanych z Zurich, Austrja nie chce wchodzić w układy z Sardyńją, a ze swéj strony Sardyńja nie chce przyjąć na sjebie długu narodowego austrjackiego. Wczoraj po południu o lej godzinie odbyła się kilkogodzinna konferencja między pełnomocnikami francuskim i austrjackim. Piszą z Toskańji że wielu deputowanych zgromadzenia narodowego podało następującéj treści wniosek: Zgromadzenie narodowe oświadcza, iż Toskańja silną ma a nieprzymuszoną wolę utworzenia części potężnego królestwa włoskiego pod berłem króla (Wiktora Emanuela- Turyn, iB sierpnia- Wczoraj w Turynie i Medjolanie bardzo świetnie obchodzono uroczystość św. Napoleona obrzędami religijnemi, ucztami ludowemi i illuminacjami. Wszędzie tłumy były niezmierne. Zauważano wielką liczbę napisów: Niech żyje Napoleon Ulu! Jenerał Garibaldi przybył do Livorno. Wedjolan, 15 sierpnia. Wczoraj O godzinie wpół do siódmej wieczorem, mimicypalność inaugurowała posąg Napoleona Igo, dłuta Kanowy, w pałacu Brera, w obecności marszałka Vaillant i władz miejscowych. Ceremońja ta odbyła się przy odgłosie dział i niezmiernem zebraniu ludności. Berlin IH sierpnia. Piszą z Berlina, że dymisja p. Bach, ministra spraw wewnętrznych, stanowczo przyjętą została. Jego następca nie jest jeszcze znanym. Mało przywięzują wagi do téj dymisji,która nie może miéć wielkiego wpływu na zmianę systematu Komisja sejmu związkowego, wyznaczona do rozpoznania sprawy księstw nad Elbą położonych, zebrah się dnia 10 b. m., i postanowiła proponować sejmowi ażeby vyezwał Austrję i Prusy do zażądania od gabinetu kopenhagskiego wyjaśiłień, co do jego zamiaróv względem księstw. (Nord.) lllllllłMMMBKMMUMWtgMMMMłlMmaMIMMMI Uwiadomienie z liiura NAUCZYCIELI I NAUCZYCIELEK TJlica Krakowskie-Przedmieście, Nro 435, wprost Do broczynnośoi na lszém piętrze. Zawiadamia osoby interessowane, iż rozgałęziwszy swe sto simki tak za granicą jak i w kraju z wyborem Nauczycieli i Na nczycielek zajmujących się edukaiją prywatną, a którzy posia dają od właściwej władzy upoważnienia tak ;do wykładu obje któw klassycznych i specjalnych, oraz różnych języków europej skich, a dziś u nas rozpowszechnionych, niemniej muzyki, rj sunków i śpiewu:—przeto osoby interessowane raczą we wzglę dzie swych żądań, osobiście w biórze podpisanej zasięgnąć blii szych i potrzebnych informacji,'.lub też przez korrespondencją nadsyłać swe zlecenia, które z wszelką aknratnością ułatwion zostaną.—Nadto w powyższym biórze można powziąść wiado mość o najlepiéj uorganizowanych Kaklailacli jKmikii wycli wyższych prywatnych dla płci żeńskiej i męzkiéj. (Nr. 243—1 —3.) Helena Kowolecka. PRZYJECHALI do WARSZAWY. Czermiński Erazm ob. z Smardzewa nr. 476, Dąbkowskilgi ob. zPłocka nr. 625, Dobiecki Eusta. ob. zŁopuszna nr. 601 Gostomski Adam ob. z Borucina nr. 584, Grabski\n",
 'składzie następującym: Przewodniczący: SSO Teresa Zawistowska (spr.) Sędziowie: SO Dorota Twardowska SO Krzysztof Nowaczyński po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2013 r. w Elblągu na posiedzeniu niejawnym sprawy z wniosku Z. Z. z udziałem H. M., J. M., Z. M., D. M., G. P. i Skarbu Państwa Starosty (...) o odłączenie działek z księgi wieczystej Nr (...), założenie nowej księgi wieczystej i wpis prawa własności na skutek zażalenia wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego w Braniewie z dnia 23 stycznia 2013 r. Dz. Kw. 2254/12 postanawia: oddalić zażalenie. UZASADNIENIE ------------ Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy odrzucił skargę na postanowienie referendarza sądowego z dnia 31 sierpnia 2012 r. W uzasadnieniu wskazano, że postanowieniem z dnia 31 sierpnia 2012 r. referendarz sądowy oddalił wniosek Z. Z. z dnia 13 lipca 2012 r. o odłączenie działek, założenie nowej księgi wieczystej i wpis prawa własności. Z. Z. wniosła skargę na to postanowienie. Zarządzeniem z dnia 1 października 2012 r. wezwano skarżącą do wniesienia opłaty w kwocie 100 zł oraz do uzupełnienia braku formalnego pisma poprzez złożenie sześciu odpisów skargi w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia skargi. Wezwanie do opłaty i usunięcia braku formalnego skutecznie doręczono w dniu 4 października 2012 r. Termin do wniesienia opłaty od skargi i złożenia odpisów bezskutecznie upłynął w dniu 11 października 2012 r. Z. Z. uiściła opłatę i złożyła wymaganą liczbę odpisów po upływie tego terminu. Podstawę prawną rozstrzygnięcia stanowił art. 398 22 5 k.p.c. W zażaleniu Z. Z. domagała się jak należy wnioskować z treści uzasadnienia uchylenia powyższego postanowienia. Motywując swe stanowisko wskazała, że po otrzymaniu wezwania do uiszczenia opłaty pojechała do Sądu Rejonowego w Braniewie w celu wykonania nałożonego na nią obowiązku. Sekretarz pracujący w Wydziale Ksiąg Wieczystych poinformował ją jednak, że zobowiązana jest ona jedynie do uiszczenia opłaty. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, iż wnioskodawczyni nie dołączyła odpisów skargi oraz nie uiściła opłaty od skargi w terminie wyznaczonym jej zarządzeniem z dnia 13 lipca 2012 r. Co istotne, powyższego nie negowała w swoim zażaleniu również skarżąca, wskazując jedynie, że odpisów nie dołączyła z uwagi na pouczenie, jakiego udzielił jej sekretarz sądu. Twierdzeń swoich skarżąca nie wykazała. Niemniej jednak, podkreślić trzeba, że obowiązkiem wnioskodawczyni było wypełnić zobowiązanie zawarte w wezwaniu do uzupełnienia braków formalnych. W wezwaniu tym natomiast dokładnie oznaczono braki formalne, wskazano sposób ich usunięcia, a także wyraźnie określono ustawowy skutek niezachowania zakreślonego w wezwaniu terminu. Trafnie Sąd Rejonowy ustalił, że przesyłka zawierająca wezwanie do uzupełnienia braków formalnych skargi została doręczona skarżącej w dniu 4 października 2012 r. Wnioskodawczyni mogła zatem uzupełnić te braki najpóźniej w dniu 11 października 2012 r., czego jednak nie zrobiła (skargę opłacono już po terminie w dniu 15 października 2012 r.). Skoro zatem wnioskodawczyni w zakreślonym terminie nie uiściła opłaty sądowej i nie złożyła wymaganych odpisów skargi, to rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego odrzucające jej skargę należało uznać za zasadne. Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 2 k.p.c. w zw. z art. 13 2 k.p.c. zażalenie oddalono.\n',
 '128 nocnej Afryce, bardzo też wiele stosunkowo ma przeznaczonych pudel doskonale ulożonych 9 1). R6wnież bezskrzydlemi są samiczki T h Y n n i d; jest tylko pudlo 1. Rodzina zagrzebujących kordówkowatych (8 c o l i a d), u kt6rych samiczki są skrzydlate, ale na pierwszy rzut oka odmienne od sam- CÓW, choć malo ma przedstawicieli na pólnocy, obejmuje pudel 6. Rodzina 8apygidów (wysmugowatych), pudla 2. Razem pudel 18. Od żąd16wek zagrzebujących swój lup dla potomstwa r6żnią się postacią, zwyczajami a zwłaszcza rozwojem larw błonkówki o s o wat e (V e s p a r i a), objęte pod ogólniejszą jeszcze nazwą d w ó j n o s k r z ydl y c h (D i P l o P t e u.) wskutek rozdwojenia ich skrzydeI nawet w spoczynku. I one do drapieżników należą, ale żywią larwy swe rozmaitą strawą, nie tylko owadzią a te, co pod nazwą o s pospolitych znamy, żyją nawet towarzysko, budują sobie leciutkie papierowe pałace na drzewach zawieszone, z masy drzewnej szczękami zdartej i zarobionej liną. Osy pospolite żyjące gromadnie, tak samo jak pszczoły i mr6wki, mają też pr6cz samców i samiczek także t. zw. robotnice: Takich os towarzyskich, budujących i gnieżdzących się rojami, objętych nazwą Polistydów, mamy pudeł 4 i jedno drewniane, razem 5. Inne gatunki os żyją samopas, t. j. parkami, choć gniazda swe nieraz urządzają tuż obok siebie, w koloniach; niektóre klecą je z gliny w ksztalcie galek, inne żyją w dziuplach, pustych trzcinach, inne zaś nabraly już zupelnie zwyczajów pasożytnych i wcale nie budują gniazd. Te samopas żyjące osy obejmujemy nazwą E u m e n i nów. Naj wybitniejszym ich przedstawicielem u nas rodzaj Odynerus (Bolica) ma sam pudel blisko 4. Razem tych os samopMnych jest pudel 7. Wreszcie do" os wlicza się także rodzinę l\\\\\\\\I a s s a r y n ó w, których zwyczaje malo są znane; żyją one tylko w poludniowych krajach; pudło 1. Razem na same gatunki właściwych os 2), pudeł L3. Wszystkie dotąd wyliczone rodziny blonkówek umie ciłem podlug porządku podanego, zaczynając od dołu po prawej stronie w jednej ,szafie; w drugiej za umie ciłem jedynie rodziny mrówek i t. zw. pszczolowatel\\\\\\\\f rów ki, (kt6re się mieszczą na dole tej drugiej szafy), należą do owadów, kt6re od dawna już zwr6ciły uwagę przyrodników. R ad o s z k o w s k i sam więc wiele się nie przyczynił do ich klasyfikacyi, choć chciał mieć ich zbiór dosyć kompletny i choć zajmował się ich ustrojem spolecznym, ich budowami i opieką nad larwami powierzoną niańkom-robotnicom. Odróżnia się zwykle 4 rodziny mr6wkowatych. Formicidy, Poneridy, Dorylidy i Myrmecidy. Gatunków znanych przeszło 1000. Razem puclel z mr6wkami jest II. Ponieważ reszta tej szafy w calości przeznaczoną jest na okazy 1) Z tych 6 wysłałem do przejrzenia na prośbę p. K Andre w Gray, opracowującego mutyIlidy; pozostały więc na razie tylko 3 pudła ze żronkami amerykańskiemi. \') Niemieccy entomolodzy nazywają wszyst.kie błonkówki z wyjątkiem pszczołowat.ych i mrówkowatych osami: t.ak n. p. ,BIattwespe rośliniarka, Gallwespe\n',
 'płynów Zastrzeżenia patentowe 1. Obudowa agregatu do schładzania płynów o kształcie beczki, utworzona z łukowych segmentów, tworzących boczną powierzchnię beczki, połączonych ze sobą za pośrednictwem obręczy, znamienna tym, że część bocznej powierzchni beczki jest utworzona z kawałków łukowych segmentów (6) umocowanych przy skrajnych obręczach (4) a pozostałe łukowe segmenty (1) m ają co najmniej jeden segment obręczy (5), korzystnie dwa, usytuowany w środkowej części beczki i połączony elementami złącznymi (7) z łukowymi segmentami (1). 2. Obudowa według zastrz. 1, znamienna tym, że łukowe segmenty (1) połączone segmentem obręczy (5) m ają otwory (8) usytuowane przy czołowej przedniej ścianie (2) beczki, korzystnie w jednej płaszczyźnie, a do kawałków łukowych segmentów (6) przymocowane są czołowe podpory (9) połączone ze sobą listwami (10), które jednocześnie są przytwierdzone do łukowych segmentów (1). 3. Obudowa według zastrz. 2, znamienna tym, że czołowe podpory (9) i listwy (10) m ają od dołu podcięcia (11), zaś w czołowych podporach (9) wykonane s ą p o dwa otwory (12). *** Przedmiotem wynalazku jest obudowa agregatu do schładzania płynów a zwłaszcza piwa lub wina, przeznaczona do użytkowania w zakładach gastronomicznych, gdzie schłodzony płyn jest rozlewany do naczyń bezpośredniej konsumpcji. Znana jest obudowa agregatu do schładzania piwa podawanego z beczek przedstawiona w opisie zgłoszenia wzoru użytkowego W-96181 pt. „Schładzarka do piwa podawanego z beczek” Obudowa ta ma postać skrzynki o podwójnych ścianach, pomiędzy którymi umieszczona jest izolacja. W ściankach obudowy wykonane są otwory dla króćców doprowadzających i odprowadzających piwo. Znana jest także obudowa agregatu do schładzania piwa o kształcie beczki z prostokątnym otworem w jej pobocznicy. Obudowa ta jest wykonana z tworzywa sztucznego i stanowi jednolitą całość, czyli stanowi imitację beczki. Jedna z jej ścian czołowych ma postać kraty w celu zapewnienia wentylacji agregatu chłodniczego. Znana jest także beczka utworzona z łukowych segmentów, tworzących boczną powierzchnię beczki, połączonych ze sobą za pośrednictwem obręczy. Obudowa agregatu do schładzania płynów, według wynalazku, ma kształt beczki i jest utworzona z łukowych segmentów, tworzących boczną powierzchnię beczki, połączonych ze sobą za pośrednictwem obręczy. Obudowa charakteryzuje się tym, że część bocznej powierzchni beczki jest utworzona z kawałków łukowych segmentów, umocowanych przy skrajnych obręczach, a pozostałe łukowe segmenty m ają co najmniej jeden segment obręczy, korzystnie dwa, usytuowany w środkowej części beczki i połączony elementami złącznymi z łukowymi segmentami. Łukowe segmenty, połączone segmentem obręczy, m ają otwory usytuowane przy czołowej przedniej ścianie beczki, korzystnie w jednej płaszczyźnie, a do kawałków łukowych segmentów przymocowane są czołowe podpory połączone ze sobą listwami, które jednocześnie są przytwierdzone do łukowych segmentów. Czołowe podpory i listwy m ają od dołu podcięcia, zaś w czołowych podporach wykonane sąpo dwa otwory. Obudowa agregatu według wynalazku pozwala na wykonanie jej z naturalnych klepek drewnianych stanowiących zarówno izolację dla agregatu jak też stwarza wrażenie naturalnego pobierania piwa lub wina z beczki. Jednocześnie obudowa wykonana z drewna charakteryzuje się znaczną trwałością i odpornością na uszkodzenia. Uzyskano to na skutek zastosowania segmentów obręczy łączących poszczególne łukowe segmenty beczki co zapewnia ich trwałe połączenie takie jak w naturalnej beczce. Jednocześnie część łukowych segmentów ma postać kawałków umieszczonych tylko\n',
 'smiel\'é zostda skaswiezego powj trza. zan reszta zas na dozywotnie wi zienie. Kilka tych uwag pebieznych nie wyczerpu.ill, co Niepodobna nam uwierzyé tej wiadom08ci, a prawda, przedmiotn nader waznego dla miasta, mo- zdaje sil( byJ\'oby l\'zecz wl\'a8ciw aby l1I\'zl(dowa gl! one jednak )Josl\'uzy( w tym kierunkn do l\'ozpa- "Gazeta Lw wska" zf\'chciaJ\'a daé pewne inform ctrzenia i rozwazenia go blizej czy i 0 ile moze cye 0 wypadku tym, w najwyzszvm ï\\\\\\\\topniu intc. byé urzeczywistnionym.\' resuj cym kr!\\\\\\\\i cal\'y. Operetka. WczOl\'aj wystltpiJ\'a w letnim teatne p. Zimayer w l\\\\\\\\laskocie , którl! gra wYÍ!mienici., Zyw gr: wpJ\'ynl(J\'a rówuiez i na otoczenie tak, :z caJ\'oM sztuki sda w przyspieszonem tern pie 1..1 czem operetka wiele zyskda. lnne role w ogó!" dobl\'Ze byJ\'y oddane. Sala teatralna peJ\'n\'l, a okl:!sków nie .iaJ\'owano tak gosciowi, jak i innym gr,\\\\\\\\jl!cym. Dzii:! graj "Ptasznika z pani Zimajer, P. Z:majer wyst:Wi jeszcze tylko dwa. razy, :l mianowicie: we sl\'odl( 26 b. m. w operetce w \'; odsJ\'ouach z mnzykl! Knlma p, n. "Gor1!ca kre" redakcyi i we czwartek 27 b. m. w operetce w 4 aktach Hel\'vy\'ego p. n. "Nitonche Zmarli. W Paryzu zmar. dnia 12 bm. lldefond K 0 s i J\' 0 w ski, który mid szerokie koJ\'a znajl)\' mych i pl\'zyjacióJ\' w Warszawie, Ksil(stwie, Prusac\'l Zachodnich i Galicyi. LI\'odziJ\' sil( w r. 1!S28 1,It Zmudzi w Worniach w powiecie telszewl-!kim. W r. 18M! wyemig-rowaJ\', spieszl!c na powl-!tauie dú \'W giel\'. Gdy jeJnak dowiedzia1\' sitt 0 upadku teg. powstania i kapitulacyi w Isilages, udaJ\' sil( do ParyzII, gdzie mianowano go sekretarzem szk y P01skiej. Urz!J.d ten z kr6tk przerw podczas wojnlwschodniej peJ\'niJ\' do konca zycia. W r. 1855 ud; l sil( do TuÌ\'cyi i wst piJ\' do kozaków suJ\'tanskich i zostaJ\' adjutantem general\'a Wl\'adyslawa hr. Zamoyskiego. Po ukonczeniu wojny wschodniej powróc\'t do Paryza, gdzie az do smierci mieszkaJ\'. W Par)- ZU ozeni.!\' sil( z Angielk PozostawiJ\' wdowç i szescioro dzieci. ZmarJ\'y wielu rodakom w Paryzu ppmagaJ\' i w ogóle zawsze byJ\' dla nich do wszelkich usl\'ug skory, By.!\'a to postaé oryginalna i charakterystyczna, nawskrós szlachetna i prawa. Z jego zgonem ginie jeden z ostatnich juz typów emigracyi. Engieniusz L 0 h n, uczeó 1 klasy gimnazynm BW Jacka, uton J\' w WiBle przed tygodniem, J\'owi c ryby na wl(dkç. LiczyJ\' lat 12. ZwJ\'oki wydobyli ry\' bacy wczoraj. Samgbójstwo. We Lwowie w krzakach obvk folwarku na Pohulance znaleziono trupa mçiczyzuy. Policya przeprowadziJ\'a natychmiast dochodzenie i skonstatowaJ\'a, ze s to zwl\'oki Feliksa Knli\\\\\\\\r .". K_ RON I K A. Kraków, 25 czerwca. Na gimnazyum polskie w Cieszynie nadesla1\' p. August Pawliczek, mnlal\'Z z Konstantynopola, przez rl(ce p. Angusta Skarbkowskiego to zJ\'r. 28 ct. P. Erazm Jerzmanowski Ù\'ozyl\' w naszej kwotl( 500 zk Za posrednictwem prof. Dembowskiego od S. P. ruhle. E. M. zl\'ozyJ\' 50 ct. Dla Towarzystwa "Szkoty ludowej" z.!\'oiy.!\' proL Dembowski 1 Ûr. Na imiellinHeh u pp. S. \'V. zebrano 6G ct. Xa szkoJ\'1( poll-!kl! w BiaJ\'y zJ\'ozyJ\' dr. M. zebrane na zjeZdzie kolezeÚskim w Krakowie 4 zl\'r. 34 ct. Zabawa ogrodowa w parku krakowskim na ùocl.6d\n',
 'pokoju biurowego z urządzeniem tylko w centrum. Zgłoszenia pod BIURO <do Administr: Wiełku Nowego. 18106 MAŁŻEŃSTWO bezdzietne poszukuje pokoju \'umeblowanego na 1 miesiąc. Zgłoszenia pod AGNl do Wi/zku, 18063 BACZNOŚĆ! PENSJONAT HALINA HREBENÓW W PRZEŚLICZNEJ GÓRZYSTEJ OKOLICY ŚWIERKOWE LASY nad rzeką Opór i Dereż stacja kolejowa telegraf i poczta w miejscu kuchnia pierwszorzędna, spe>— cjalnid prowadzona kuchnia dyetyczna kąpiele słone— czne codziennie koncert. Pensja miesięczna 190 zip. Zgłoszenia: Goldberg Zarząd Letniska Mikołajów Droho— wyże. 17989 POSZUKUJE pokoju kawalerskiego. Pod AKADEMIK Adm: Wieku Nowego. 18162 SZUKAM skromnego pomieszczenia bez wiktu dla dziewczyny zajęte-j pracą cały dzień, .Sztuka kościelna" plac Halicki 7. . 18168 KAWALER poszukuje pokoju z niefcrępującein wejściom. Zgłoszenia pod DEHA do Adm: Wieku. 18104 WPROST z klatki w chodowej w elicie pokój umeblowany dla kawalora do wynajęcia. Biuro Marczyńskiego, Wa.— ława 2, 18262 POSZUKUJE mł-esszkanie o jednej ubikacji w śródmieściu. Zgł. do Admin. pod LIST. 18223, POKÓJ umeblowany do wynatęaa poważnemu Panu. Zglo— szenia ,L. K. 80" Administracji Wieku. 18222, PIWNICE, praczkarnię lub podobny loka! suterynowy poszukuję. Zgłoszenia pod LEW do Administracji Wieku Nowego. —- 18305. WOLNS POSADY, AGENCI i agentki we wszystkich miejscowościach Polski; do sprzedaży obrazów zupełnej nowości po niebywale niskich cenach poszukiwani. Zgłoszenia pod ZYSK do Adm: WMm. 17820 SŁUŻĄCĄ uczciwa z dobremi poleceniami potrzebna zaraz moie być starsza; Zgłoszenia kiosk nr. 3 Kawiarnia Wio— deńska. 18013 KONCYPfENTĄ zdolacfeo poszukuje adwokat Dr: Eisinger w Komamie. 17986 PIERWSZORZĘDNA restauracja w Stryju poszukuje kucharki z dobremi poleceniami z podanieta warunków do księgarni WP. Kurlcowskiej. Stryj, pl: Kilińskiego. 1168 LEPSZA służąca do wszystkiego potrzebna natychmiast. z dobremi śwfadhctwami. Zgłoszenia: Neuman ulica Łyczakowska 3, godz. 10—12: 9122 POSZUKUJĘ zdolnego sprzedawcy lub sprzedawczyni do magazynu nowości dla pań. K. Spit. Krakowska 27. 17987 POSZUKUJE się do pensjonatu na sezon letni kucharki umKijącej wykwintnie gotować. Zgłoszenia osobiste ze świadectwami między 2—5 pop, Lwów, Nowy Świat 4; 11 p. na prawo. _— 1154 POSZUKUJE pomocnika fryzjerskiego. Oczerełd, ulica Zimorowicza 17. PRZYJMĘ zaraz osobę starszą, samotną, intel: do lekkieł pracy domowej i zajęcia się 3_ lutnią dziewczynką. Posada w Gródku. Zgłoszenia osobiste: Potockiego 34 U gospodarza. 18086 ROBOTNIK, który pracował już przy wyrobie wody so— dowej, potrzebny do fabryki ZDRQji ul: Na Błonie 12: 18097 FRYZJERSKI pomocnik potrzebny zaraz. Sta w jarz, Lwów; Plaa Bernardyński 1. 18101 POSZUKUJE ładnego pokoju nieutneblowanego w okolicy ulicy Kopernika. Wiadomość Gottlieb, Piekarskai 23. 18252: WYNAJMĘ dwom paniom pokój; —adres biuro dzienników Buchsbauma Hetmańska. 18249, BEZDZIETNE małżeństwo poszukuje 1 lub 2 pokoje z ku— clinią; Kazimiera Lssnbor, Łyczakowska 74. 18345 PRZYJMĘ na mieszkanie 2 rzemieślników z utrzymaniem Piaskowa 21 4 p. Mazurowa. 18225 BRZUCHOWiCE. Poszukuję l pokój lub 2 z weramdą i kuchnią z nmeblowaniem lub bez słoneczne na cały sezon; Wiadomość Bodek, Ormiańska 3. 18203 INTELIGENTNY młody mężczyzna poszukuje pokoju umeblowanego. Zgłoszttaia pisemne do Wieku Nowego pod CZY STY. 18195, DO WYNAJĘCIA PRACOWNIA CUKIERNICZA. WIADO¬ MOŚĆ WALEWSKI ULICA BILIŃSKICH 5. 18191 POSZUKUJE pokoju z kuchnią tylko od gosnodtarza. Zgło— szenia listowne do Adm, Wieku pod URZĘDNIK PAѬ STWOWY. 18190 UMEBLOWANY gofcój komfort, fortepian wynajmę. Zgło—\\\\\\\\ sienią: KeiMafa 3\n',
 'J asIa, N owego Zagól\'za i HusiatYlla; kala: w PrzemysIn (10 l\\\\\\\\Iezö-Labo1\'cz, Koszyc i BtHlapesztu; we Lwowi d Podwoloczysk, Ickan, Bukaresztu 1 Konstancyi. . ., :- ,. do 08wi clma; ma po:l ezenia .w Spy- 07 po pot. poelJt.g osobow I. 3D z Krak a ,) tkowicach do Siel.szy \'VodneJ, \'V a- 7 "" " r. 103-1 ,. PodgolZa-Plas t zo" k a J dowic i Suchy: w Oswi cimie do ..lI "" " "r." !" przys an \'U \'\\\\\\\\Viednia. . ., 0\' ., . \'. ,. Ie Strói (pl\'zez ,Tarnów); ma pol .16 Wleczor pOCl o oso bo \'" J r. 19 z Kt a.:. a czenia: w Podgórzu Plaszowie do Su- .2ó" " "r. r. Pod::,oIza-Plaszowa chy; w Stl\'ózach do Nowego S cza. 1 do przemyál. (przez Such N. S cz, , 0\' r. ..., ,. N owy Zag\'61\'z, 9 h yl\'Ó w); 1118: pol cze- .S3 Wleczór pOCI o osobo\\\\\\\\\\\\\\\\ y 1. 31 z Kr a o a , nia w Kal warYI do Wadowlc; w Za- .46" " 1016 Podoórza-PJaszowa f O\'órzanach do Gorlic. w Nowym Za.- .56" " """ przystanku go1\'zu do }Iezö-Labol cz, Koszyc i Budapesztu. .00 wÍecz6r poci g osobowy Kr. 6215 z Krako,va do Kocmyrzowa. 1 do Ickan; ma pol czenia: w PrzemysIn do ChY1\'owa i Nowego Zagórza; w Ickanach do Bukal\'esztu, Konstanf cyi a S 1d okr tem we czwartki i nie- J dziele do Konstantynopola. 1 do Podwoloczysk; ma poll}Czel1ia: we Lwowie do Czernowiec, Stryja, lJa- .00 wieczór poci g osobowy r, 17 z Krakowa woczneg\'o i !Iunkacza; w Kl\'asnem .10" " r r ,. Podgórza-Piaszowa J do BI\'odów i Kijowa; w Tarnopolu do Kopyczyniec; w Podwoloczyskach do Odessy i Kijowa. .40 wieezðr pocitg mift ZaH Xl\', .Hm z Kl\'akowa. d W. lie ki .61" " ,." r Podgól\'za-Plaszowa J 0 Ie Z do Podwotoczyak; ma p().l czenia.: W D biey do Tarnobrzegu, N adbrzezia i w kierunku ku Przewo1\'skn pl\'zez Rozwadów; w R.zeszowie do J asla, N. 1.01" ". r: ,\':, Podgol.\'Za-Pla8zowa }{ezo- Laborcz, Koszyc 1 pe.sztu; we Lwowie do Czel\'niowiec, Stryj a. i 1J.a.wocznego, Rawy ruskiei, Belzca i Janowa; w Tarnl;lpolu de Stryja i Kopyczyniec, 1.10 W Doey poci g 080bowy X r. z l\'ak? .a l 1.26" " 1021> ,. Podgùrza-P.J.aszowa J do Suc.lty. 1.32" r ",." .,. przystanlm .49 po pol. poci g pOi;pies7.H.Y Xl\'. 5 z Krakowa .38 wiecz6r poci g 110spieszny Kr. 1 z Krakowa do Podgó\')-za: l Z Podwoloczysk; ma pot rænia: W\' Podwoioczyskach do Odeøsy i Kijoo- Wit; W Borkach wielkich ocl 1(, wa. w Tarnopolu od Kopyez:.flÜec I i Stryja; w Krasnem od Brad6_; we Lwowie od Ickau, Stryja i BeIzea; w Pl\'zemyslu od Chyrowa; wB.JJeszowie od J asla; w Tamowie 04 . z PrzemysÎa (p1\'zez Chyr6w, Nowr 3 rano poeu g osobowy Nl\'. 1017 do Podgól\'za-przyst&uku Zagól\'z, Nowy SI!CZ, Sueht),.. pet- ?"" " "" ,,-Plaszowa.. I zellia: w Nowym Zag6r. od 8tc.b,.,3"" "34,, Kl\'akowa nislawowa; w Zagórzanae.h 1 z Ickan; ma pol zenia: w It\'k.... . pd KOllstantynopoJa, (okr teIB\n',
 '100 koni dworskich i powozów galowych. Jenerał Gubernator Lombardzko Wenecki, miody Arcyxiążę Maxymiljan, przybył 19 b. m. do Medyolanu, gdzie zabawi cztery lub pięć tygodni, poczcm pojedzie do Bruxelli dla zawarcia ślubów małżeńskich z Xiężniczką Karoliną Belgijską. Arcyxiążę w ogólności przyjęty był przez ludność Medyołańską z pełną uszanow ania sympatyą. (J. de S. P.J В E R L i n. Rząd wniósł na Izby projekt prawa, którym, od 1 Października zabrania się, pod zagrożeniem kary pieniężnej do 50 talarów, dokonywanie wypłat biletami bankowemi cudzoziemskiemi, albo obligacjami, nieprzyuoszącemi procentu, wy puszcza nem i za granicą przez osoby prywatne lub towarzystwa przemysłowe. Zakaz nie ściąga się do wymiany podobnychże papierów Pruskich. Rząd będzie mógł ustanowić niektóre wyjątki od togo prawidła za poprzedzeni porozumieniem się z Rządami zagranicznemu Termin wyznaczony Rządowi Duńskiemu od Austryi i Prussyi dla stanowczej odpowiedzi na ich przełożenia, już upłynął. Rzecz naturalna, że w obecncm Ministeryalnem przesileniu odpowiedź nie mogła być dana w tak ważnym przedmiocie i pomienione Mocarstwa, jak donosi list z Berlina, będą z wyrozumiałością oczekiwały ustalenia się Duńskiego Gabinetu wprzód nim zabiorą się do nowych środków. (P. P.J Na posiedzeniu 25 Kwietnia Izba Panów odrzuciła większością 95 głosów przeciw 21 pierwszy Projektu prawa o podwyższeniu ceny soli ze 12 na 15 talarów za beczkę od 405 funtów. Gdy ten paragraf zawierał właśnie istotę prawa, przeto Komisarz Rządowy oświadczył Izbie, że Rząd odstępuje dalszych nad projektem rozpraw. Prezes Gabinetu P. von Manteuffel, tudzież Ministrowie Skarbu, Handlu, Wojny i Spraw Wewnętrznych najmocniej obstawali za projektem. Izba Deputowanych przyjęła 24 b. m. projekta prawa, tyczące się modyfikacyi systematu monetowego, w skutek traktatu zawartego w Wiedniu, tudzież wagi samej monety. Podług Zeit, Xiążę Karol Pruski miał wyjechać z Rzymu 2 Maja i wrócić do Berlina na Wiedeń. Kommisya Izby Panów, wyznaczona do rozpoznania konwencyi zawartej z Rossyą we względzie dróg żelaznych, doradza Izbie przyjęcie tej konw encyi. (J. de S.-P.J ANGLIJA. W dniu 22 Kwietnia odbyła się Rada Gabinetowa w rezydeneyi urzędowej lorda Palmerstona. Xiążę Następca Pruski i Xiężna jego małżonka przybędą do Anglii, z Xięciem Fryderykiem Wilhelmem, w pierwszych dniach Czerwca. Rodzina Królewska Oudy zwiedza w tej chwili miasto Manchester i będzie na otwarciu tamże, 5 Maja, wielkiej wystawy płodów Sztuki. 20 Kwietnia Poseł Rossyjski hrabia Chreptowicz, wyjechał do Paryża. Poseł Pruski hrabia Bernstoi ff wyjechał z małżonką do kąpieli morskich w Brighton, gdzie zabawi trzy tygodnie. Gazeta [Jiverpool ska Herald donosi, że w tem mieście zawiązała się kompanija, ustanawiającą liniją stałej kommunikacyj z Australiją za pomocą czterech statkóyv parowych, które będą lę służbę wypełniały w dni trzydzieści. Czynią się wielkie przygotoyvania dla spuszczenia na yvodę, 25 b. m yv Portsmouth, okrętu linijoyvego śrubowego Royal-Sovereign od 151 dział. Na tej morskiej uroczystości będzie się znajdował Xiążę Albert z Xięciem Walii i Xiężniczka-Królewną. Royal-Sovercign ma 279 stop 10 cali yvysokości, podejmuje 3,765 tonu, poruszany jest machiną siły 800 koni. Tegoż dnia w Chatham, będzie spuszczona fregata Rancoon. Xiężna Glocester jest zawsze w stanie zrozpaczonym. Ilość materyałóyy użytych do wyrobienia olbrzymiej liny, mającej służyć za przewodnik elektrycznej iskrze yv telegrafie, między\n',
 'Moskwie, w kt6rej w6wczas ani uniwersytetu, ani zadnej szkoly lekarskiej nie bylo? Mniemam, it lllozna\' na to pytanie odpowiedziee twierdzqco. Przeciez i w starozytnosci, za czas6w np. Hip P 0 k I\' ate sa, nie bylo ani uniwersytet6w, ani szk61 lekarskich w znaczeniu nowozytnem, a jednak byli juz w6wczas wybitni lekarze. Tymbardziej Gad en m6g1 stae sift bieglym lekarzem, gdyz mial w Moskwie nie malo sposobnosci do nabycia wiedzy lekarskiej, bftdqc na sluzbie carskiej wraz z lekarzami, kt6rzy otrzymali byli za granic1j, nalezyte wyksztalcenie lekarskie. Ga den juz w6wczas, gdy byl jeszcze "chirurgiem", musial wyr6zniae sift wsrod swoich koleg6w, skoro roczna placa jego wraz ze strawnem wynosila 100 rubli, a p6iniej doszla do 204 rubli, gdy inni chirurdzy rosyjscy (liekar russkij) otrzymywali zaledwie cokolwiek wiftcej nad rubli 30 rocznie. Zostawszy poddoktorem pobieral Gad e n ze skarbu moskiewskicgo 54? rubli. Placa to byla na owe czasy bara.zo wysoka, wlftksza od placy niejednego nadwornego lekarza z tytulem doktora uniwersytetu zagranicznego. W ciqgu 13 lat sluzby, kt6re uplynftly zanim Gad e n otrzymal tytul dok k" [Ors 1, a zwlaszcza w ciqgu 5 lat, w kt6rych byl poddoktorem na dworze carskim, stykal sift Gad e n ciqgle z lekarza ml . Mi zagrall1cznyml. a\'l przeto me ma\'lO spo. obnosci uzupelniac swe wiadomosci lekarskie, osobliwie, ze .w czasie, w kt6rym Gad en przechodzil kolejno rozmmte szczeble hierarchii lekarskiej w Moskwie, na dworze -- Peters \' 6 u 8 m a r 0 k 0 w. Pierwyj i glawnoj streleckij bunt. g str. 46. Cytujv wedlug R i c h t era. cara Aleksego Michajlowicza znajdowali Sift uczeni medycy. \\\\\\\\V tym czasie nadwornymi lekarzami w l\\\\\\\\1oskwie byli: 1) Niemiec dr. And r z e j En gel h a r d t; 2) Anglik Sam u e 1 Co] Ii n s, doktor Uniwersytetu Oxfordzkiego, znany anatom angielski, autor dwutomowego dziela. wydanego w 1685 roku w Londynie p. n. System a anatomicum of the body of man, birds, fishes, with its deseases, cases and cures: 3) Anglik Dr. To ill a s z v.,7 i 1 son; 4) Dr. L u d w i k von F I\' U n de k, Holender, autor rozprawy. wydanej w 1660 roku w Hadze p. n. De elexirio arb oris vitae, seu medicina mea universali; 5) Niemiec Mi c hal G I\' amann, doktor Uniwersytetu Jenajskiego; 6) Niemiec J an C 0 s t erR 0 s e n bur g, doktor Kr6lewieckiego Uniwersytetu, autor kilku pism lekm\'skich, w jftzyku lacinskim wydanych; 7) Niemiec Dr. W awrzyniec Blumentrost. autor dziela p, n. Hausund Reise-Apotheke, kt6re doczekalo sift dw6ch wydan; 8) Dunczyk Dr. M i k 01 aj An d e I\' soh n. P6iniej, gdy Gad e n zostal doktorem medycyny na dw6r carski, przybylo jeszcze pam lekarzy zagranicznych. Gad e n, gdy nie byl jeszcze mianowany doktorem medycyny, a pelnH jeno urzqd poddoktora, mial wedle wszelkiego do prawdy podobienstwa nie mniejsze prawa, anizeli lekarze nadworni, albowiem mial placlt wiftksz q nawet od niekt6rych z nich oraz\n',
 'przed tymi organami. Spór pomiędzy stronami, w związku z zarzutami podniesionymi przez wnioskodawcę w odwołaniu, ograniczał się do faktu, czy ma on wymagany 15-letni okres zatrudnienia w szczególnych warunkach. Spełnienie pozostałych przesłanek nie było przedmiotem sporu, a jednocześnie nie budzi żadnych wątpliwości wnioskodawca ma wymagany okres zatrudnienia, to jest 25 lat i nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Wiek 60 lat wnioskodawca osiągnął natomiast już w toku postępowania sądowego, tj. w dniu(...). Organ rentowy uznał, że wnioskodawca nie spełnia przesłanki zatrudnienia w warunkach szczególnych co najmniej przez 15 lat. Wnioskodawca twierdził zaś, że legitymuje się wymaganym okresem pracy w warunkach szczególnych, albowiem pracował w takich warunkach w okresie od 4 lutego 1985 roku do 30 kwietnia 1987 roku w Kombinacie (...) Zakładzie (...) w B. na stanowisku mechanika samochodowego. W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do uwzględnienia odwołania wnioskodawcy i przyznania mu prawa do emerytury ze względu na wykonywanie pracy w warunkach szczególnych. Odnosząc się do będącej przedmiotem sporu okoliczności wskazać należy, że praca mechanika pojazdów samochodowych może być zaliczona do pracy w warunkach szczególnych tylko w sytuacji, gdy jest to praca wykonywana w kanałach remontowych. Wynika to jasno z działu XIV punktu 16 Wykazu A, załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W punkcie tym umieszczono bowiem zapis: „prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych”. Należy dodać, że warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku pracy nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem pracy, ale stale wykonuje prace, o jakich mowa w rozporządzeniu (por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 listopada 2000 roku, II UKN 39/00, OSNAP 2002/11/272). W związku z powyższym praca mechanika pojazdów samochodowych może być zaliczona do pracy w warunkach szczególnych wówczas, gdy jest to praca wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych. Zebrany w sprawie materiał dowodowy wyklucza zaś możliwość przyjęcia, że w spornym okresach zatrudnienia wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych. Do jego obowiązków należało bowiem nie tylko wykonywanie napraw w kanałach remontowych, ale także wykonywanie innych prac poza kanałami, takich jak np. prac przy ładowaniu akumulatorów i przy naprawie elektryki samochodowej. Okoliczność tę przyznał sam wnioskodawca w toku postępowania, wynika ona także z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków J. L. i M. Z. (2). Skoro zaś wnioskodawca nie pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jako mechanik samochodowy w kanałach remontowych, to nie było podstaw do zaliczenia spornych okresów zatrudnienia do pracy w warunkach szczególnych. Biorąc pod uwagę powyższe uznać należało, iż w toku procesu wnioskodawca nie wykazał, by spełnił przesłankę wykonywania pracy w warunkach szczególnych w ilości co najmniej 15 lat. Fakt ten\n',
 'lufego, ulicy tej bowiem od szeregu tygodni nic widzia- 1 Losy a) procenfo\\\\\\\\\\\\\\\\\'c: no zadnego z"miataeza. Pogfoska powyzsza 1\'0- i Au yacklc o Za!dadu kred. i oblig. p, z r. 1380 3-pro i wstela I\'rawdopodobnie stqd, ie istotnie utonelo! 295.00, Austr.. ,2akl: krcc\\\\\\\\. z .b, op. z r. 1380 3-proe. bl I ". t . h d .\' h ! 26950, Tow. zeglugl na DunaJu 100 k, 4 m. zi. proc. W OCIC U ;cy .;J onecz!1 J W ostðtmc mat: I 315\'50. W giersk, B;]nka hip. po 104 Û. 4-proc. 250\' \'-, I killm kotów. I Pozyczkil !\'crbska norm. po 100 fr, proc. 12::;-50, KaTcndarzyk. i Odczyt. fragment z historyi zyd6w w Krû- L b) be 0 e to .n\' k \'d I d\' did\' - osy zpr c n \\\\\\\\h.. Dzis cZ\\\\\\\\Y<1rtek (22. lutego). l ZY:lT,-!\\\\\\\\at. Piotra l(uL Gr. d O: le, 0 roczo: Y 2 es b z ego tygo d ma 7 0 30 ,Ç .ZlC IÇ Budapcsztenskie (BasiJica) 5 zl. :\\\\\\\\5\'15, Za!dadu kr d, db kat. Nykofora ;\\\\\\\\1. ZJS w czwartet\\\\\\\\ ;:,. ,m., 0 go Z. wleczor, handJu i pt\'zemyslu po 100 zf. 502\'-, Clarv Û, 40 m. k. Wschõd s!onca 0 godzinic 6\'25 rano, i::lc!1õll 0 go- \'..... loka!u Towarzystwa akadem. "Zwiilzck", ulica -\'---, Losy m. Kr<:ko\\\\\\\\\\\\\\\\\'iJ 20 zt. -\'--, Poz::cikil m. Lubllldzinic 4\'50 popoludnlu. Sykstuska 31, parter. I ny 20 z1. 90\'-, Palffy 40 zl. n. konw. 79\'-. Czcrw?- Prognoza na dzis: Pcza ry OC1ieñ kominow y w\\\\\\\\,bucht wczo!\'ô J \': nego krzyza austr. tow. 10 zL 60\'50. CzerwoßCllo krzyz,", b T J h" i w,çg, tow. 5 zl. 44\'50, Losy fund. arc. RudoIfa 10 zL G a I icy a \'IV sc hod!! j a: Pochr.:unw, njck; dy opa- w domu pod 1. 27 przy ul. "Na BaJkac.. \\\\\\\\V )e- ! 79\'--, Salma 40 21. m. k. 330\'--. Turcclde, oblig. p,e;;1. dy. trochç zimnlej, wiatry zachodnic, dose silne, daem z mieszkaJ1 na I. piçtrze zðpalila siç mia-: kolcjowc 400 fro per mcàio 24-560, pêr cassa 247\'60. G a Ii c y a z a c IT 0 d IJ i a: Zmlen!1c zachmmz(\'nic. nowicie t. zw. pruska scia\'na, przytykaj ca do ku\' i Losy komunalne m. Wicdnia z r. 1874 507\'-. niekicdy mate opady, trmperatnra 111<110 zmicni01i:J, wiatry I s b t i!.chor!nlc, miemc, C 11ii. tr?z pozarna przy Yta na miejsce i, wyr,! ! Par :z dnia 21 lutego. Trz\'JprocentOW\'l renta !.14\'3,) Repertuar Teatru miej kiego: ;bdW3: Y s iarì ogieJ1. ugasila.. .. i l Frankfurt dnia 21. lutego, Wczorajszo gielda \\\\\\\\Vie, I Drugl, Idcntyczny ZUp elmc" wypadeJç zdarzyl czorna: Aus try acka renta P ö p ierowa .--.- Austr. renm We c;>;WëIrkk po rat 3 "Thais". d k W p1lltek po raG: 2 .,lHmntumik". i siç .wezoraj popöh,r niu w mi i aniu BHmy I srebrna --\'--:\'-\'. Augtr. renta zlota -:-, Ausifyaclrie ak ye W sobot 0 gO()7 wpÖ! do 4 popol. dfa l11{ol!ziczy: Ehrlich, przy ul. Zamarst owsl\'aeJ J. 28. W tym i kredytowe 206 5 S!aat b.ahny -\'.\n',
 'ka przykładów. GDZIE SZUKAĆ ŹRODQ TYCH KOMUNIKACYJNYCH KŁOPOTÓW? _Jedno jest pewne. Gdyby me arian-ność kole-jamy. Pracowników PKS, drogowców, bylyby one znacznie większe. Pługi Rejonu Eksploatacji Dróg Publicznych pracouraly przez całe doby, nie zwazane: *nych warunkach. ks bardzo\' sumienniéfrżàtéłä" Mik ł k. o-äzjäáwhàłkr- Wigilia, swięta czy Sylwester. Uszkodzenia pługów czy samochodów były szybko usuwane. Wiele osób narzekała i na- Ęeka na opuznienia pociąšow. Ale w odniesieniu do Pociągów lokalnych były one na ogół nieznaczne największe opóżnienia mialy dalekobieżne. Częstochowski wę !zł PKP znalazl się W tym trudnym okresie pierwszego Poważnego ataku zimy wśród dobrze pracujących. Uzyskaho to miano w bardzo trudnych warunkach. W pierwszych dniach stycznia w okolicy Myszkowa popękałyszfny. Trzeba było wymieniać je PITY blisko dwudziestosmpnio WYm mrozie. W takich samych \'Warunkach reperowano sieć Uakcyiną. Czœtochcvwska stacja Łown- WWa spełnia bardzo istotną P012 W muyłaniu ładunków nndch0d7ących ze Sląska, przy Źezdüllących do śląskich hut l kopalń. Odbywa się lo mimu silnych mrozów sprawniewięcej klienci widać przestraszeni zimnem nie wyko_- DLACZEGO TAK BYŁO? Stacje CPNwOpolsklem po siadały paliwo mające zastusowanie w czasie silnych mra zów, nie dostarczono go, mimo obietnic, do Częstochowy. W tej sytuacji pracownicy PKS byli zdani na miesunie oleju napędowego z naftą, utrzymywanie samochodow w stalym ruchu tak, by ani na moment nie stanęły. Mimo to już w czasie jazdy psuły się silniki, układy hamulcowe. ogrzewcze_ Dyrekcja PKS musiala podjąć decYZlQI na krótkich trasach będą kursowały autobusy z nieczynnym ogrzewaniem. CZY WSZYSCY PRZYGOTOWANI? Zima udowodniła. jak bar- dz@ niektśrs przüsisbigrsiivs komunikacyjne nie są przy; gotowane do pracy w trud- Warsztaty PKS dla przykladu nie 0dpowiadają potrzebom, są za małe. Latem można jeszcze niektórych napraw dokonywać na podwórzu, zimą jednak tego uczynić nie można. W tej sytuacji przed warsztatem tworzyły się kolejki. powodowało w dezorganizację jazd itp. Stąd też wniosek ogólnyniezbędne jest jak najszybsze, praktyczne unrieńczenie staran o budowę nowego dwor nież jak najszybsze zakończenie robót przy nowej bazie Powiatowego Zarządu Dróg lokalnych. Wiele do życzenia pozostawiało również zaopatrzenie w części zamiennei stwierdzić trzeba. iż w więk szości przedsiębiorstw zadbano o pracowników zatrudnionych na dworze. Otrzymvwuli gorące posilki, kolejarze mieli specjalne koksiakl. budlsi,...w.„..1etó5ych nas! !łę ogrzać. ~ läednak- wiele-adu pozostawia troska o pasażerów tak kolei, jak i PKS. Pomieszczenia dworca PKP byly przepelnione. Czy nie można było więc pomyśleć o dostarczeniu do dworcowej „k ~. sel? Wiele do życzenia pozo stawialo funkcjonowanie reslauracji dworcowel gdzie trzeba było czekać na gorącą herbatę nawet dwadzieścia minut. Nadto czy nie można było uruchomić obok pawilonu dworcowego przy alei Wolności baru z gorącymi posi:kami? Bilans zmagań z pierwszym ostrym atakiem zimy nie jest zbyt optymistyczny. Podkreś- lamy tu jednak jszcze uz: nie zawiedli ludzie: cl pracują bardzo chamie. szwankuje jedynle organizacja pracy, wychodzą na jaw drobne usterki, zakłócające rytm r0buty. Dlatego jest chyba 0kazja do przemyśleń i podjecia określanych poczynań. Tak. by kilka części. o które trzeba czynić gwaltowne stnrania, nie hamowały rytmu pracy całej placówki. (Kk) KŁOPOTY BUDOWLANYCH Styczniowe mrozy przysporzyły wprawdzie budowlanym CzPBP licznych klopotów, nie zaskoczyły ich jednak._Prz)\'gomwując się do okresu zlmowego uruchomiono, tam gdzie to oczywiście bylo możlitve, kotłnwnie\n',
 'onnemi. Z czynności tej spisuje się osobny protokół. 2) Przedstawiciele Armji decydują, który z koni ma być pobrany. 3) Delegaci repr ezentancji powiatowej (Rady Miejskiej) są mężami zaufania powiatu (miasta); jako tacy. służą radą innym członkom komisji w szczególności co do ilości koni, mających być pobranymi z poszczególnych gmin lub od pojed ynczych właścicieli. 4) Rozstrzyganie wą<77>pE;,vości, czy dany koń podlega zwolnieniu od poboru, należy do przewodnicż,ącego Komisji Poboru Koni, prezesa Komisji Remontowej i delegatów reprezentacji Powiatowej (Rady Miejskiej). W razie równego podziału głosów rozstrzyga głos przewodniczącego. Na żądanie jednak reprezentantów Arrnjl, odnośny _koń winien być dostawiony n\'l _1..,,... ""l"\\\\\\\\h"\'rl1\' r<><72>?<3F>co\\\\\\\\lT"3n-\';T l\' obdzielony lu.. ł-\'J.u ....... ł-\'\'I...."of\'----ł- \'-\', \\\\\\\\,.._<>I..,.ot. •• C".J,. J LlU .... ..... l\':\' <20>, kartą pobr ąnia (Art. VIII, ust. 3). Skargi na decyzje, .powzięte w myśl niniejszego ustępu, mogą być składane trybem, wart. 11\' ustawy o świadczeniach wojennych z dnia 11 kwietnia 1919 r. wskazanym. 5) Zakres działania rzeczoznawców wyszczególniony jest wart. VII lit B. 6) Powiatowy lekarz weterynarji, jako reprezentant Ministerstwa Rolnictwa i D. P., jest rzeczoznawcą \'.ve wsz.ystkich sprawach weterynaryjnych i hodowlanych, wyłaniających się w trakcie Komisji. 7) W wypadkach, w których członek Komisji, lu b jego rodzina są zainteresowani, członek ten winien się wstrzymać od głosowania. 8) Z całego toku Komisji Poboru Koni sporządza się protokuł i protokuł ten podpisują wszyscy członkowie Komisji C. Wynagrodzenie i odpowiedzialność członków Komisji. Cywilnym członkom Komisji poboru koni należy się wynagrodzenie i prawo użycia podwód według Art. II i III rozporządzenia w sprawie Powiatowych Komisji świadczeń wo- \\\\\\\\" II jennych z 17 maja 1919 r. (Monitor Polski" I Nr 118); aż do uregulowania sprawy podwód II dla osób wojskowych, wojskowi członkowie Komisji poboru koni i ich personel korzystają z tych samych praw, co j cywilni członkowie tych komisji. W razie niedojścia do skutku poboru koni wskutek nieobecności członka komisji z jego winy, członek ten ponosi wszelkie koszta, związane z powolaniem komisji poborowej. Wydanie orzeczenia należy do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w porozumieniu z Ministerstwetn Spraw Wojskowych. Art. VII. Wynagrodzenie za konie. A. Ceny. Za konia typu kawaleryjskiego j artyleryjskiego I kategorji--- Mk. pol. 4.500 wzgl. 8550 kor" Za konta typu kawaleryjskiego i artyleryjskiego II kategorji--- Mk. pol. 4.050 wzgl. 7.650 kor; Za konia typu kawaleryjskiego i artyleryjskiego III katagorji-- Mk. pol. 3.600 względnie 6.750 kor.; Za konia typu taborowego I kategorji- Mk. pol. 3 600 wzgl. 6 750. kor.; Za konia typu taborowego II kategorji-- Mk. pol. 3.150 wzgl. 5.850 kor.; Za konia typu taborowego III kategorji-Mk. pol. 2.700 wzgl. 4,950 kor. Ceny powyższe obowiązują do dnia 31 październiaka 1919\'" r. Jako konie taborowe uważa się konie do wysokości 150 cm., konie wyżs.ze-- kawaleryjskie, lub artelcryjskie, stosownie do ich budowy. Za konie typu\' kawaleryjskiego i artyleryjskiego; specjalnie dobre, wysokokrwiste, opłaca się 1 O<><4F> ustanowionej ceny, C<>ny w markach polskich obowiązują dla b. okupacji niemieckiej na terytorjum b. Królestwa Kongresowego, a ceny w koronach (niezależnie od rządowego kursu przeliczenia, a odpowiednio do cen lokalnych koni),---dla b. zabcru austrjackiego i b. okupacji austrjagkiej na terytorjum b, Królestwa Kongresowego. f I\n',
 'dale- w st\'ponach niemieckich bez względu na to, kiej P.olsoe, niech każdy zap,ewni sabie abo- z których str.on pach.odzi, bo i\' redaktorzy nament polskiega pisma codziennega. ..Wia- ,.Wiarusa Polskiego" pochodzą z rÓŻnych rus Palski" założany dla Rodaków n:a ob- dzielnic Palski, ta jest zarówno z Księstwaczyźnie, padaj e wyczerpujące wiadomości jak z Prus Zachodnich i Staropolski czyli o życiu polskiem, gdziekolwiek ono się Sląska, a korespandentów marny także z {lod ujawnia; ostrzega też przed czyhającym na innych zabarów. "Wiarus Polski" uwzglęzgubę. polskości wrogiem. broni praw nara- I dnia też potrzeby i słuszne życzenia wszyst- ;. dow}\'lch i religijnytc:h. maralnych i mat\'eryia kich POlal(ów, całego społeczeństwanych ludu palskiego. p.pucza i oświeca; chwa- Przedpłata na Wi!alfUsa Pal ski ego" wyli. co dobre, a karci, c.o zł\'e, bez względu na nasd 1 m. 50 fen. ,kwartalnie a z .odnoszeni m osobę i na interes własny. w dam .przez listaweglo 1 mk. 92 fen. :,Wiarus Palski" nie wysługuje się in- Wszyscy nawi abanenci, którzy się zgłateresam ani ambicyam j\'eJdnostek. choćby mu szą i podadzą dakładny swój adres., otrzy- magły zapewnić kor yści. tyłko broni inte- ma:ą zupełnie darma bardzo pra\\\\\\\\kty,crzny .. resu publicznega, interesu .ogółu Polaków, ..Kalendarz "Wiarusa Polskiego" na r. 1909 chociaż za ta niejednokrotni-e daznawał i 0.0- Numery dO\' rozdania i kalendarze na znaje przykrooci i prześladowania. "Wiarus .okaz przesdamy darmo kaM,emu, kta sit,: Palski" ufa w słuSfznaść dobrej sprawy, zgłosi pad adresem: w pamo Bażą i ma zauf nie da lu u p al- Wiarus Polski" Bochum, skleg.o, ze ga zawsze popierać będzIe, Jak Ił "Wiarus Palski" zaws\'ze wiernie s uży S\\\\\\\\jJIra- Rodacy! r.o pows,zechniajde "Wiarusa łt- I wie ludu. Polskiego" jaka pisma szczer,ze wam oddane! .. J I I teraz, kiedy zbliża się nowy kwartał, zwracamy się da Was, Zacni Rodla,cy, z serdeczną praśbą .o paparcie dla "Wiarusa SZCZQŚĆ Bożel B o c h u m. w !llaJ"lcu 1909 r. Redakcya i Wydawnictwo "Wiarusa Polskiego" Antoni Brejski. Jan Brejski. Paweł Dykta. Stanisław Kunca. Franoiszek Wojoiechowski. "1 Poniższe kwity należy wypełnić i wr czyc listowemu lub na poczcie, załąrzając 1,92 mk. Ich beBteHe hiermit bei der Kai8erIichen P08tanetalt hier8elbet die Tageszeitung "Wiarus Polski" aus B o c Ił u m, eingetragen in der Zeitungspreieliste unter "polni8ch" fiir das II. Quarto) 1909 zum Bezugsprei8e von 1,50 und 42 Płg. Be8tellgeld. V or- und Zuuame ..._..____..__.__..._....__._._....................... lImit i nazwilIto) Deruł.._.....__._..............___.. (l!Ił&n lab zatrudnieni.) W ohnort .......__...............__ (Miasto Inb wid> Strasse un, Nummer (Ulica i nuwel\' domu) POHtamt ......__............__ PO<1&ta) ....-..-......---..........-.........................-.....--.......-.. Slwu ł!..u.UULI 8. - --- Ich beetelle hiermit bei der Kai8erlichen PostaD!:ltalt hiereelbat die TageBzcitung "Wiarus Polski" aU8 Bochum eiDgetra en in der Zeitungsprei8liete unter "poluisch" flir dos II. Quarta\' 1909 zum Bezugepreiee von 1,50 Mk. und 42 Płg. Be8 ellgeld. V or. uud. Zuname ...._.. (Imię i nlzwisto) Beruf ..._ .._........................_..........__.__..._...._.__....__.__......_.____...... (Stan lub zatrudni.nie) W ohnort .._....__....__....._._... (lfiaeto lub wieś) --...... 8tra i:1e und Nuulu.er -----.......--........-.-..----.....--.-....-...---.----. (Ulica i nnmer) ..... _.... 1 Poetamt (Poe.b) ---- --------- Dru\'k:rmla .. Wiarusa Polskiego" w Bocbum. A. t;zut>ryczynsKl, \'!oru ń, ulica Snkiełłnicza nr. ł [T.cł1machersk ee..e\n',
 'immédiat des Parties, il est procédé de la manière suivante Chaque Partie nomme deux arbitres et ceux-ci choisissent ensemble un surarbitre. En cas de partage des voix, le choix du surarbitre est confié à une Puissance tierce, désignée de commun accord par les Parties. Si laccord ne sétablit pas à ce sujet, chaque Partie désigne une Puissance différente et le choix du surarbitre est fait de concert par les Puissances ainsi désignées. Article 33. Lorsquun Souverain ou .un Chef dÉtat est choisi pour arbitre, la procédure arbitrale est réglée par Lui. Article 34. Le surarbitre est de droit Président du Tribunal. Lorsque le Tribunal ne comprend pas de surarbitre, il nomme lui-même son président. Article 35. En cas de décès, de démission ou dempêchement, pour quelque cause que ce soit, de lun des arbitres, il est pourvu à son remplacement selon le mode fixé pour sa nomination. Article 36. Le siège du Tribunal est désigné par les Parties. A défaut de cette désignation le Tribunal siège à la Haye. Le siège ainsi fixé ne peut, sauf le cas de force majeure, être changé par le Tribunal que de lassentiment des Parties. Article 37. Les Parties ont le droit de nommer auprès du Tribunal des délégués ou agents spéciaux, avec la mission de servir dintermédiaires entre Elles et le Tribunal. Elles sont en outre autorisées à charger de la défense de leurs droits et intérêts devant le Tribunal, des conseils ou avocats nommés par Elles à cet effet. Artykuł 32. Urząd sędziego rozjemczego można poruczyć jednemu lub kilku sędziom, których ustanawiają Strony według swego uznania lub wybierają z pomiędzy członków stałego Trybunału rozjemczego, utworzonego niniejszymi aktami. Jeżeli sąd rozjemczy nie zostanie utworzony na zasadzie bezpośredniego porozumienia się Stron, należy postąpić w następujący sposób: Każda strona mianuje dwóch sędziów polubownych, ci zaś wybierają wspólnie starszego sędziego polubownego. W razie równości głosów poruczy się wybór starszego sędziego polubownego trzeciemu Mocarstwu, na którego oznaczenie Strony się zgodzą. Jeżeli porozumienie w tym względzie nie przyjdzie do skutku, w takim razie każda ze stron oznacza inne mocarstwo, a oba wybrane w ten sposób Mocarstwa dokonają zgodnie wyboru starszego sędziego polubownego. Artykuł 33. Jeżeli sędzią rozjemczym zostanie wybrany monarcha lob inny naczelnik państwa, w (akim razie ustanawia on sam reguły postępowania rozjemczego. Artykuł 34. Starszy sędzia polubowny jest z ustawy przewodniczącym sądu rozjemczego. Jeżeli do sądu rozjemczego nie należy żaden starszy sędzia polubowny, wówczas sąd sam mianuje sobie przewodniczącego. Artykuł 35. W razie śmierci jednego z sędziów polubownych, jego ustąpienia lub w razie doznania przezeń przeszkody z jakiegokolwiek powodu, wybiera się w jego miejsce innego w sposób powyżej opisany. Artykuł 36. Siedzibę sądu rozjemczego ustanawiają Strony. W braku takiego postanowienia ma sąd rozjemczy siedzibę w Hadze. Z wyjątkiem wypadków wyższej siły może sąd rozjemczy przenieść raz oznaczoną siedzibę tylko za zgodą Stron. Artykuł 37. Strony mają prawo ustanowić przy sądzie rozjemczym specyalnych delegatów lub agentów, którzy mają za zadanie pośredniczyć między niemi a sądem rozjemczym. Mają one nadto prawo poruczenia obrony swych praw i interesów przed sądem\n',
 'Mirosława Molenda-Migdalewicz Protokolant: Katarzyna Awsiukiewicz po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2013 r. w Legnicy sprawy ze skargi H. D. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. o wznowienie postępowania w sprawie VU 1498/11 w przedmiocie prawa do dalszej wypłaty emerytury oddala skargę UZASADNIENIE ------------ H. D. we wniosku z dnia 12 grudnia 2012r. domagała się wznowienia postępowania przed Sądem w sprawie o zawieszenie wypłaty emerytury od dnia 01 października 2011r. Wskazała, że odwołanie w tej sprawie zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy z 24 stycznia 2012r. w sprawie o sygnaturze akt VU 1498/11 Ponadto skarżąca domagała się wypłaty wyrównania emerytury za okres od 01 października 2011r. wraz z odsetkami W odpowiedzi na skargę organ rentowy wnosił o jej oddalenie. Ustosunkowując się do skargi wnioskodawczyni wskazał, iż wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13.11.2012 r., zgodnie z którym art. 28 ustawy z dnia 16.12.2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw w zw. z art. 103 a ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wszedł w życie z chwilą ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, tj. z dniem 22.11.2012r., zatem nie zasadne jej wyrównanie świadczenia od dnia 01.10.2011 roku, tym bardziej, że wnioskodawczyni złożyła wniosek o wznowienie postępowania w dniu 12 grudnia.2012 roku. Sąd ustalił następujący stan faktyczny w sprawie: Decyzją z dnia 01 października 2007r.- znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.przyznał H. D.prawo do emerytury od (...) tj. od daty osiągnięcia wieku emerytalnego 55 lat Na dzień przyznania emerytury wnioskodawczyni była zatrudniona w Przedsiębiorstwie Budowlano- (...) Spółka z o.o.w L.. Wypłata emerytura podlegała zawieszeniu gdyż H. D.kontynuowała zatrudnienie W dniu 02 marca 2009r. skarżąca złożyła wniosek o wypłatę emerytury od 01 marca 2009r. Decyzją z dnia 19 czerwca 2009r. organ rentowy przeliczył wnioskodawczyni emeryturę i podjął wypłatę emerytury od 01 czerwca 2009r. Emerytura wypłacana była H. D. do dnia 30 września 2011r. Decyzją z dnia 06 października 2011r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wstrzymał od dnia 01 października 2011r. wypłatę H. D. emerytury Wnioskodawczyni od tej decyzji organu rentowego złożyła odwołanie do Sądu, który wyrokiem z dnia 224 stycznia 2012r. oddalił odwołanie (sygn. akt VU 1498/11 ). W dniu 16 lipca 2012r. H. D. złożyła wniosek o o przyznanie prawa do emerytury w wieku ustawowym 60 lat Do tego wniosku dołączone zostało świadectwo pracy z dnia 02 lipca 2012r. o rozwiązaniu umowy o pracę z dniem 30 czerwca 2012r. na mocy porozumienia stron art. 30 &1 Kodeksu Pracy Decyzją z dnia 31 lipca 2012r. r. organ rentowy podjął wypłaty wcześniejszej emerytury od dnia 01 lipca 2012r. a decyzją z dnia 17 sierpnia 2012r. ZUS Oddział w L.przyznał H. D.emeryturę w wieku ustawowym 60 lat tj. od dnia (...) Dnia 12 grudnia 2012r. H. D.złożyła do ZUS Oddział w L.wniosek o wyrównanie emerytury od dnia 01 października 2011r. tj. od daty wstrzymania wypłaty tego\n',
 'czym przekładki te dalej w opisie nazwane są płycinami i występują w kolorze ramy drzwi. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Powierzchnia wzorzysta przykładowo pokazana jest w zbliżeniu na Fig. 1a i Fig. 3a. Skrzydło drzwi w drugiej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku Fig. 2, która przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym. Skrzydło w tej odmianie posiada obustronnie pomiędzy ramiakami, wypełnienie w postaci poziomych paneli o powierzchni wzorzystej i grubości mniejszej od grubości ramy drzwi, oddzielonych przekładkami o grubości mniejszej niż grubość paneli i szerokości stanowiącej od 1/4 do 1/8 szerokości paneli, przy czym pierwszą górną przekładkę stanowi szyba, pozostałe przekładki stanowią płyciny, które są zawsze w kolorze ramy drzwi i paneli. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Powierzchnia wzorzysta przykładowo pokazana jest w zbliżeniu na Fig. 1a i Fig. 3a. Skrzydło drzwi w trzeciej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku, gdzie Fig. 3 przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym, oraz na Fig. 3a, która przedstawia zdjęcie fragmentu skrzydła drzwi z wyeksponowaniem wzorzystego panelu z przekładką w postaci szyby. Skrzydło w tej odmianie posiada, obustronnie pomiędzy ramiakami, wypełnienie w postaci poziomych paneli o powierzchni wzorzystej, o grubości mniejszej od grubości ramy drzwi, oddzielonych przekładkami o grubości mniejszej niż grubość paneli i szerokości stanowiącej od 1/4 do 1/8 szerokości paneli, przy czym dwie górne przekładki stanowią szyby, zaś pozostałe stanowią płyciny, które są w kolorze ramy drzwi i paneli. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Skrzydło drzwi w czwartej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku, gdzie Fig. 4 przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym. Skrzydło w tej odmianie posiada, obustronnie pomiędzy ramiakami, wypełnienie w postaci poziomych paneli o powierzchni wzorzystej i grubości mniejszej od grubości ramy drzwi, oddzielonych przekładkami o grubości mniejszej niż grubość paneli i szerokości stanowiącej od 1/4 do 1/8 szerokości paneli, przy czym trzy przekładki od góry stanowią szyby, zaś pozostałe przekładki stanowią płyciny, które są w kolorze ramy drzwi i paneli. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Powierzchnia wzorzysta przykładowo pokazana jest w zbliżeniu na Fig. 1a i Fig. 3a. Skrzydło drzwi w piątej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku, gdzie Fig. 5 przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym. Skrzydło w tej odmianie posiada obustronnie pomiędzy ramiakami, wypełnienie w postaci poziomych paneli o powierzchni wzorzystej i o grubości mniejszej od grubości ramy drzwi, oddzielonych przekładkami o grubości mniejszej niż grubość paneli i szerokości stanowiącej od 1/4 do 1/8 szerokości paneli, przy czym cztery przekładki licząc od góry stanowią szyby, zaś pozostałą przekładkę stanowi płycina, która jest zawsze w kolorze ramy drzwi i paneli. Powierzchnię wzorzystą paneli tworzą wzory przypominające fragmenty roślin, w kolorze kontrastującym do ciemnego tła. Powierzchnia wzorzysta przykładowo pokazana jest w zbliżeniu na Fig. 1a i Fig. 3a. Skrzydło drzwi w szóstej odmianie pokazane zostało na załączonym rysunku, gdzie Fig. 6 przedstawia skrzydło drzwi wewnątrzlokalowych w widoku ogólnym.\n',
 'ustawowymi odsetkami od dnia 26 kwietnia 2005 roku do dnia zapłaty oraz na rzecz R. M. kwoty 122.151,69 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 kwietnia 2005 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazali, że jako spadkobiercy J. i M. małżonków M. dochodzą odszkodowania, proporcjonalnie do przypadających udziałów w spadku, za uniemożliwienie im domagania się zwrotu nieruchomości stanowiącej własność spadkodawców wywłaszczonej w 1965 roku na cele wojskowe. Sąd Okręgowy w B. wyrokiem z dnia 6.06.2011 roku oddalił powództwo i obciążył powodów kosztami procesu, czyniąc w sprawie następujące ustalenia faktyczne. Powodowie są spadkobiercami J. i M. małżonków M., którzy w dniu 26.08.1965 roku zawarli z pozwanym Skarbem Państwa Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w G. umowę na podstawie art. 6 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz. U. 1961, Nr 18, poz. 94) w przedmiocie sprzedaży za kwotę 49.100 złotych sprzed denominacji na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości, stanowiącej działkę gruntu nr 10 o powierzchni 9600 m2 położonej w G., dla której Państwowe Biuro Notarialne w G. prowadziło księgę wieczystą nr […]. Nieruchomość została wywłaszczona na podstawie uchwały nr XII/153/65 Prezydium Rady Narodowej w G. z dnia 27 maja 1965 roku z przeznaczeniem na tereny zastępcze za plac ćwiczeń ,,K.”, który to plac miał być z kolei wykorzystany na cele zorganizowanego budownictwa mieszkaniowego. W 1967 roku działkę tę scalono z innymi w jedną działkę o numerze 157 i powierzchni 68,4580 ha, którą przekazano, wraz z innymi nieruchomościami o łącznej powierzchni 270 hektarów w dniu 10.07.1969 roku protokolarnie wojsku. Działka ta weszła w skład kompleksu wojskowego nr […] obejmującego magazyn paliw i smarów oraz plac ćwiczeń. Teren ten pozostawał we władaniu wojska, nie był ogrodzony, a jedynie stały na nim tabliczki informujące, że jest to teren wojskowy. W latach 1978- 1990 roku wojsko prowadziło na części gruntów uprawy rolne. W 2001 roku nieruchomość, w skład której wchodziła także sporna działka, została przekazana przez Ministra Obrony Narodowej protokołem zdawczo- odbiorczym z dnia 2.10.2001 roku do Agencji Mienia Wojskowego. Przed przekazaniem żołnierze sprzątali ten teren, sprawdzając, czy nie ma na nim niewybuchów lub niewypałów. Decyzją z dnia 15.01.2002 roku Prezydent G. orzekł o wygaszeniu trwałego zarządu Ministra Obrony Narodowej nad tą nieruchomością. Pozwana Agencja przygotowała opisany teren do sprzedaży informując o tym przez ogłoszenia publikowane w prasie i lokalnych urzędach. Umową w formie aktu notarialnego z dnia 30.06.2003 roku Agencja Mienia Wojskowego zbyła nieruchomość o powierzchni 7,4460 ha, w skład której weszła sporna działka, na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej „B.” za kwotę 1.465.000 złotych. Powodowie nie zostali poinformowani o zamiarze sprzedaży działki ani przez Agencję Mienia Wojskowego ani przez Skarb Państwa- Prezydenta G. Na tle powyższych ustaleń faktycznych Sąd I instancji doszedł do przekonania, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie wskazując, że powodowie domagali się naprawienia szkody wyrządzonej, w ich ocenie, przez bezprawne zaniechanie zawiadomienia ich przez Agencję Mienia Wojskowego o zamiarze użycia wywłaszczonej nieruchomości (działki o powierzchni 96 arów) na inny cel (art. 136 ustęp 2 i 3 ustawy z dnia 21.08.1997 roku o gospodarce\n',
 'równ!eż dokonywać w spra~ .": wozdaniach z wykonania planów gospodarczych analizy fak~ ,;.( tycznych okresów realizacji w porównaniu z dyrektywnymi Oj, cyklami budowy. ;.,o! 8. W celu. uwzględni enia w realizacji inwestycji dal:- \'.·\'( szego postępu organizacyjno-technicznego· Minister Budow- ,-_1 nictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych w porozumie-...... ·~ niu\\\\\\\\ z zainteresowanymi ministrami przygotuje do końća: \'" \'~, 1968 r. projekt nowelizacji normatywów cykli budo ~y dla ·:J.~:~ zadań inwestycyjnych następnego planu· pięcioletniego na lata 1971-1975. §..9. Tracą moc: ,1) uchwała nr 274 Rady Ministrów z dnia 1\'3 lipca 1961 r.\' :\' ~~ w sprawie normatywów cykli budowy (Monitor Polski -;)1 Nr 63, poz. 270), .. \'/ 2) uchwała nr 79 Rady Ministrów z dnia 14 lutego 1963 r• .> ,w sprawie normatywów cykli budowy. \';; 4) dla inwestycji planu terenowego p rezydium wła.ści- 10. Uchwala wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. ..\' .i~ wej wojewódzkiej rady narodowej, a dla miasta wyłąq;onego z województwa prezydium właściwej miejskiej Prezes Rady Ministrów: J. Cywnkiewicz Zalijcznik do uchwały nr 209 Rady :"~ Ministrów z dnia 17 lipca 1966 f, ·. j); (poz, 194). v.~ ....\'~ INSTRUKCJA W SPRAWIE STOSOWANIA NORMATYWOW CYKLI BUDOWY :"~ I. Pojęcie cyklu budowy. 1. ~. Cykl budowy jest to okres realizacji zadania in- \'., westycyjnego (obiektu), trwający od r ozpoczęci a robót budowlanych, objętych dokum en tacją projektowo-kosztorysową, a nie zaliczonych do robót przygotowawczych, do \'momentu oddania inwestycji do użytku (eksploatacji wstępnej). .I 2; DCl. robót przygotowawczych zalicza się następujące \'prace: l) rozbiórki oraz wycinki lasów na placu budowy, jeżeli wykonanie tych prac powinno być przeprowadzone przed\' rozpoc;zęciem właściwych robót, ~) doprowadzenie energii elektrycznej i wody do terenu budowy dla celów wykonawstwa budowy, 3) wykonanie dróg dojazdowych do terenu budowy dla umożliwienia wykonawcy dowozu ma\'teriałów i sprzętu, 4) zbudowanie zaplecza, niezbędnego dla wykonawcy do rozpoczęcia właściwych robót. § 2. 1. W wy~adkach uzasadnionych względami ekonomicznymi organ ,ustalający dyrektywny cykl budowy może wyłączyć "Z cyklą czas niezbędny do wykonania następują- _, ąćh robót:. " 1) wykon ar;iia- wykopu pod budynek, stanowiący odrębne zadanie inwestycyjne lub obiekt, dla którego ustalony został cykl budowy, jeżeli wykopy na danym terenie są wykonywane w tym samym okresie dla kilku budynków o różnych terminach rozpoczęcia budowy, np. w budownictwie mieszkaniowym moż-e powstać ekonomiczna celowość ciągłego wykonania wykopów za pomocą sprzętu ciężkiego dla szeregu budynków o różnych terminach rozpoczęcia budowy, ,, 2) wykonania w niezbędnym zakresie stałych dróg dojaz- X:~ dowych dla potrzeb budowanego zakładu, j eżeli bud.owa drogi prowizorycznej dla potrzeb wykonawcy nie ·była- .""1 by opłacalna lub celowa, .I" 3) stałego doprowad zenia energii elektrycznej" i wody w· ,., ·zak resie niezbędnym dla potrzeb budowy j eżeli ich pro- ), wizoryczne doprowadzenie jest niecelowe lub nieopła- \' calne, 4) wykonania bocznicy kolejowej normąlnotorow ej \'do bu- /: dowanego zakładu, jeżeli z potrzeb technologii budowy -.CI\' i montażu w.ynika celowość ekonomiczna uruchomienia \': tej bocznicy przed rozpoczęciem robót zasadniczych, ., októrychmowaw§1ust.l, .; 5) wykonania robót- makroniwelacyjnych w zakresie umożliwiającym realizację robót przygotowawczych i roż-, poczęcie robót zasadniczych, .6) wybudowania !)tałych budynków typu hotelówego, ma-\' . \\\\\\\\.gaz\'ynoW\'ego,\n',
 'n e m o eksport węgla polskiego do Flnlanitjl ma być znacznie usprawniony 1 rozszerzony. Polskie rybołówstwo morskie w połowach szprotów zajmuj« obecnie plerweze miejaee w Eorople. Siproty stanowią obecni* 8/4 ogólnej Ilości naszych połowów m ,rsklch, która niebawem zaspokajać będą całkowici* rynak krajowy. »Myśli wybrane", które codziennie wieczorem wypowiadane są pried mikrofonem Polskiego Radja, zostały wydań* drukiem, zdobne w oryginalne drzeworyty. W polowi e stycznia przybywa do porta gdyńskiego parowiec egipski, który zabierze ładnnak 8 000 ton węgla do Aleksandrii. Będzie to pierwszy statek Jaki zawinie do Gdyni pod banderą egipską Min. Komunikacji zamówiło w hatach śląskich Oczy mamy Fossard zaświeciły. Ależ, myśl twoja wspaniała! Ona taka łtdna! mówiła Liii, wskazując Fernande Spojrzycie na te oczy, na te twarzyczkę bladąI.. Moźnaby powiedzieć, że to księżniczka... l z czas\'-m będzie duża, rzekła Foxsard z miną triumfującą. Ko rynn a stanowczo może sobie głowę ury wać, ja zatrzymuję dziewuszkę. Będzie moją córką, i z czasem podporą mojtj st- rości. Ol tak, do Paryża, do Gizeli i łt-> babci! odezwał i się Fernanda z błyszczącemi oczami. Co tam śpiewasz mój kanarku? A gdzie mieszkają twoja Gizela i twoja babcia? Nd przedmieściu Sw. Antoniego. Otóż słuchaj, jeżeli kiedykolwiek tam pójdziesz, będziesz mii ła do czynienia z mamą Foss-rd Od dziś ja jestem iwoją b b ią, rozumiesz? Nie dl tego ZibierAm cię do Paryże, żeby komu oddawać, breń Boże! Fernanda nic już nie mów ła. Siedząc pomięlzy Liii i matką Fossard, czuła się prawie szczęśliwą po tragicznych zmi-ma h, jakie przeszła. Słońce jaśniało w pełni; lasy się budziły, zboża drżały od powiewu; zdawało się dziecku, że ziemia oddycha i tym oddechem pieśd jej twarzyczkę. Potem ukazuje się Yvetot, z domami «umknie temi jeszcze, m>łym kościółku m, z placykiem, na K órym wre ludność jarmarczna, przybyła od świtu. Widzi te same dzieci, co wczoraj, w ich sukienkicb, obszytych szychem, pokrytyih dziwnemi arabeskami i upojona wonią kwiatów, szczęśliwa jest prawie. W rogu placyku wózek stanął. Liii, lżejsza, od matki Fossard, wyskakuje pierwsza, bierze dziecko za ręce, z ostrożnością młodej matki i pomaga wysiąść starej Fossard. Zaczęły rozkładać kwiaty: stokrotki, fiołki, kilkadziesiąt tysięcy ton szyn oraz ponad B *-«. ton Innych akcasorjów kolejowych na kwotę oktło 10 mil], złotych. Zamówienia te stoją w awląsku z rozszerzaniem wę*ła warszawskiego. Oficjalne władze francuskie organizują-e w r. 1937 mlędzynarouową wystane w faiyiu wystosowały do Polski zaproszenie do wzięcia ndzlała w t.J wystaw e. Sprawa urządzenia polskiego pawilonu nie została J .BZCI* zadecydowana W sezonie blat. Polska organizuje aaneezkarsklm mistrzostwa Europy, w dolach lO-go i 1 l-go intego w Krynicy. R4wnocześaie odbędzie się kongres mlędiynar. federacyj saneczkowej 1 bobe lejowej 1 u U alenIe odpowiedniego programu olimpijskiego w r. 1936. Urzędy podatkowe otrzymały nowi uprawnienia w umarzaniu uroonych należność« z tytułu kosztów egzek. w stosunku do ubogich płatników. Umarzane koszty egzekucyjne ni* mogą Jtdnak przekroczyć kwoty 25 zł. ZAGRANICA. Słynne piramidy rząd egipski post» sowił uwazac za śwlętisć narodową. Ustaną zatsm wyprawy turystycinna szczyt piramid, przyczyniające się do niszc.ieata tych zae bytków znijdujących się zresztą w opłakanym stanie. Archeologowi« węgleracy\n',
 'II: rewitalizacja portu i nabrzeża Wisły". Ogłoszenie o zamówieniu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej pod nr 2011/S 137-227597 w dniu 20 lipca 2011 r. W tym samym dniu zamawiający zamieścił specyfikację istotnych warunków zamówienia na własnej stronie internetowej. Wykonawca, Hydrobudowa Gdańsk S.A. z siedzibą w Gdańsku wniósł odwołanie, w którym zarzucił zamawiającemu, iż opis przedmiotu zamówienia dokonany przez zamawiającego w siwz narusza zasadę jego opisywania w sposób jasny i wyczerpujący, na podstawie dokumentacji projektowej w formie zgodnej z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 2 września 2004 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno-użytkowego, wobec wyłączeń i zmian zakresu zadania opisanego w przedmiotowej dokumentacji, których dokonanie nie zostało zatwierdzone przez projektanta. Odwołujący wskazał, że zmiany i wyłączenia z zakresu zadania inwestycyjnego opisane w siwz w Rozdziale 3 w pkt 3.2, skutkują tym, iż przedmiot zamówienia jest po dokonanej przez wykonawcę analizie dokumentacji projektowej pierwotnie niemożliwy do wykonania, a ewentualne przystąpienie do jego realizacji może doprowadzić do katastrofy budowlanej, co w konsekwencji narusza zasadę uczciwej konkurencji wyrażoną w art. 7 ust. 1 oraz art. 29 ust 2 Pzp oraz ustawowy obowiązek opisania przez zamawiającego przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając wszelkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty, a więc z naruszeniem przepisu art. 29 ust. 1 i 2 Pzp, art. 31 ust. 1 Pzp, a także przepisów rozporządzenia o dokumentacji oraz ustawy Prawo Budowlane. Odwołujący zarzucił naruszenie art. 7 ust. 1 oraz art. 29 ust. 1 i 2, art. 31 ust. 1 Pzp oraz przepisów rozporządzenia o dokumentacji, a także przepisów ustawy Prawo Budowlane oraz Kodeksu Cywilnego w zakresie normującym umowę o roboty budowlane, poprzez dokonanie opisu przedmiotu zamówienia ze zmianami i wyłączeniami. Odwołujący wniósł o uwzględnienie odwołania i nakazanie zamawiającemu: 1. niezwłocznego opisania przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, zgodnie z art. 29 ust. 1 i 2 Pzp, w oparciu o założenia opisane w przepisie art. 31 ust. 1 Pzp oraz odpowiednich przepisach dotyczących zawartości i sposobu tworzenia dokumentacji projektowej, oraz wprowadzania ewentualnych zmian do projektu i w tym celu wykreślenie z siwz Rozdział 3, pkt 3.2; alternatywnie: 2. dokonania modyfikacji siwz w zakresie dokumentacji projektowej, poprzez przedłożenie wykonawcom przedmiotowej dokumentacji ze zmianami i modyfikacjami dokonanymi i zatwierdzonymi przez projektanta, w sposób zapewniający możliwość wykonania obiektu i bezpieczeństwo jego konstrukcji; alternatywnie: 3. unieważnienia przedmiotowego postępowania przetargowego w oparciu o art. 93 ust. 1 pkt 7 Pzp, wobec zaistnienia wady prawnej postępowania prowadzącej do niemożliwości zawarcia ważnej umowy. Do postępowania odwoławczego zgłosił przystąpienie po stronie odwołującego wykonawca: Mota Engil Central Europe S.A. z siedzibą w Krakowie. W dniu 8 sierpnia 2011 r. zamawiający złożył do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej odpowiedź na odwołanie (pismo z dnia 8 sierpnia 2011 r.), w której uwzględnił w całości zarzuty podniesione w odwołaniu. Wobec powyższego, Krajowa Izba Odwoławcza, działając na podstawie art. 186 ust. 2 ustawy Pzp, postanowiła postępowanie odwoławcze umorzyć. Izba orzekła o kosztach postępowania odwoławczego stosownie do art.\n',
 'wyrównają zagranicznym, gdzie nasi pracują, gdzie Niemcy wynoszą naszą pilność, zręczność, umiejętność i sumienność. Chciała Polska dźwignąć przemysł, wzięliśmy się do przemysłu, a teraz ta Polska nas odpycha, nie chce nas przyjąć do siebie, inni jej milsi jak własne dzieci! Wy sprowadzacie do fabryk i na wsie Niemców, aby was niemczyli, my musimy szukać chleba u Niemców, aby siebie i dzieci nasze zniemczyć! Oj! nie mówcie, że Polsce brak rąk do podźwignienia przemysłu! to fałsz! to kłamstwo! Polsce brak zdrowego pojmowania rzeczy, brak jedności w myśli i czynach. Pola- Z podróży po kraju. Napisał Stanisław Akalinśki. (Cing dalszy). Z Krakowskiego Przedmieścia, przejdźmy obok gimnazym w ulicę „Nowy Świat," a ujrzymy tam piękną świątynię budowaną na wzór rzymskiego Panteonu, podług planu Piotra Aignera. Jestto kościół św. Aleksandra, rotundę kościoła tego zdobi piękna kopuła, podobna do klasztoru ksks. Filipinów pod Gostyniem. W jednym z bocznych ołtarzy znajduje się piękny obraz Francesca Romanelli, przedstawiający męczeństwo św. Piotra, tudzież na ścianie obraz Dietricha, przedstawiający wskrzeszenie Łazarza; oba te arcydzieła są darem hr. Józefa Sierakowskiego. Pod wielkim ołtarzem przed antepedium znajduje się statua Pana Jezusa zdjętego z krzyża wielkości naturalnej z białego kararyjskiego marmuru wyciosana, szkoły włoskiej, sprowadzona z Rzymu około drugiej połowy XVIII, wieku. Celuiejszego arcydzieła w tym rodzaju nie zdarzyło mi się już później widzieć. Na Nowym Świecie spotykamy się z jedną z najstarszych świątyń warszawskich, wystawioną r. 1411 przez Annę ks. Mazowiecką. Jest to kokom tylko to mile, co obce a nie swoje! Zobaczymy daleko z tym zajdzie Polska! Dyrekcja Tow. Oświaty Ludowej wydala następującą instrukcyą dla Okręgowych: 1) Okręgowy jest upoważniony do nominowania Obwodowych, dzieląc powiat według potrzeby albo na dystrykty peticyjne, albo w inny sposób, który się okaże dla każdego powiatu specyalnic najwłaściwszym. O dokonanym podziale i uskutecznionych noniinacyach winien Okręgowy zawiadomić Dyrekcyą, niemniej komunikować jej każdą zajść mogącą zmianę. Nadmienia się przytym, że zostawia się rozeznaniu Okręgowego zostawienie lub zmienienie dziś urzędujących Obwodowych. Obwodowym zostawia się prawo nominowania parafialnych. 2) Każde znaczniejsze miasto winno mieć swego Obwodowego, wyłącznie na obręb miasta. Mniejsze miasteczka mogą być włączone w obwód, w którym leżą. 3) Okręgowy winien odbierać raporta od Obwodowych i zostawać w ciągłej z nimi relacyi. Na jego ręce winni obwodowi składać kwartalnie, lub najpóźniej przed końcem każdego półrocza zebrane składki i spisy członków. Okręgowy zaś rzeczone składki wraz z spisem członków odeśle do głównej kasy Towarzystwa na ręce p. Bolesława Ponińskiego w Poznaniu, ulica Rycerska 3. 4) Okręgowego atrybucyą jest kontrolować Obwodowych tak wiejskich jak miejskich, popychać ich gdzie potrzeba do działania, komunikować im rozporządzenia Dyrekcyi i z odebranych od nich raportów składać relacye Dyrekcyi. 5) Celem wprowadzenia więcej życia i ruchu w działalności Towarzystwa, mocen będzie Okręgowy zwoływać zebrania albo powiatu całego, albo pojedynczych obwodów, na których to zebraniach winien żywym słowem starać się o rozbudzenie sympatyi dla Towarzystwa Oświaty, wystawiając zgromadzonym dążność i czynności Dyrekcyi, niemniej trudności z jakiemi walczyć przychodzi; winien rozdawać lub tanio sprzedawać Zebranym książeczki i obrazki, które Mu przez Dyrekcyą nadesłane zostaną, słowem użyje środków, które uważać będzie za najwłaściwsze by obudzić większy\n',
 'sie. ze .-»krnchą w piersi. Aż zrywa sie, pieśń jak wicher i j;:k bttrza uderza o m. ry świątyni. "Boga rodzica dziewica, Bogiem slawiora Maryja". Słowa prosie a natchnione te; najA ar s-zęj pieśni polskiej dziwną moc w sobie mają. Z tą pieśn-ią na ustach szli w bój nasi ojcowie za wiarę, i ojczy-rne,. I brzmiała ta p.cśń pod Grunwakkffl. Chocknem i Wiedniem, a do dziś dala rozbrzmiewa w staro żyr. ej katedrze naszej, budząc wspomnienia świetnej przeszłości. Przeszłość ta odzywa się do nas postaciami dostojnf06w kościelrywi i iwiecklch mężów zasłużonych wobec Ojczyzny i Boga. Oto pomnik Zbigniewa Oleśnickiego i różowego marmuru, arcydzieło Wita Stwosza, oto Heere nagrobki z dawne] zamierzchłej przeszłości Szeregi bohaterskich postaci i uczenych prztóa>vają se. we w.qpoaq leniach naszych. I metySco te wspaniale nagrobki, te tablice pamiątkowe, te starożytce napisy przemawiają do nos wymo vr.emi słowy. Oto kr:iesili\':>, pobyły srebrna materią. Prz<;J nim modli! sie Stefrci Czarniecki zanim wyruszy ł do boju i pobił szwedow 1 wypędził ich 2 Wiefecpob\'-i. Zabrał ten krzyż pamiętny król Jan Kazimierz i o-S-JcJ ga po pokoju ,\\\\\\\\ CHiwIe. Oto tkanina bafcfachirnu, pochodząca ze zdobyczy pod Wiedniem, wywołuje w nas wspomnienie rycerskiej postaci Jana Sobierfcłego, Jego męstwa i sztachet o<c\'. OcIKM urny własnoręcane przez królową Jadwigę., nadzwyczaj rzadkie i cerme rc\' 0.3 b y i pamiątki, wszysiPo to przechowuje oj wieków katedra nasza. Zespolona jes* nterozerwa Vite r dziejami narodu naszego i każde większe wydarza. e dziejowe odbiło sie echem o jej mury. Ojcowe nasi czerpali w niej hart, męstwo, ]l i nasze serca niech ożywią te wspomnienia drogie a fcwięte: "ł Żadna iskra nie będzie stracona IIWzięte ze życiu narodowyeh wirr, "Ale płomieniem obejmie znów lora, "W stygnących piersiach niecąc żyda " zar. W Crleżnle Mieczysław I. chrzes.1 św. przyjmował w r. 965, nawracając z żerą swą Dąbrówką, królewną czeską, lud cały. Zwłoki Dą- e ,JL. "y M M .*» 5 e>5 .a VI e .s S il l 1 1\\\\\\\\ 81 teb a s\' -- i a: c3 -_5 "i\'k er; .a a c- 0- A S. B H li Y " S 1111 I «* -S-" O C C VI. i.\'ol 5 rt c « * .. s> is S r- c C <? g I K I A - et 3 g g M CA r « eła . rEP tit s B :3 v".. 8 S v S qJl 3 1/1 5 * 81 5 .£=n 3 *.\'\'\'\' E A n O li O 18 ,5 ._f N I I I 5 46 g] M \'n _\'" Z\' » >0 (11 .H ,n; j .A r7 15 > B -op\' c -I a p M r-\' \'J ZS y -O VI S II c >C l b .<jY .& CJo o 21 <1.a 11 \'> fj> ;& K Y: fc- \'. J c \'fJ\'_.151 F \'-* 92 S c ". Ar k {B e"HE -> T 1 I sf:ti m r3 S C"JI i\'\'\' . O\' K. aJ! B aj An oso r A o.a t\'eO«\n',
 'K. dystymię oraz zaburzenia somatyzacyjne. Na podstawie wskazanych schorzeń przyznano odwołującej lekki stopień niepełnosprawności w drodze decyzji z dnia 3 czerwca 2013 roku. Od powyższej decyzji, pismem z dnia 5 lipca 2013 roku, H. K.odwołała się za pośrednictwem WZON, który to przekazał sprawę zgodnie z właściwością do Sądu Rejonowego (decyzja WZON z dnia 3 czerwca 2013 roku akta WZON). W celu określenia schorzeń, na które cierpi odwołująca się i ustalenia ich znaczenia dla orzeczenia wobec niej danego stopnia niepełnosprawność, Sąd postanowieniem z dnia 1 sierpnia 2013 roku, dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu psychiatrii (postanowienie z dnia 1 sierpnia 2013 roku k. 9 akta sparwy). Z opinii biegłego psychiatry, sporządzonej w dniu 9 października 2013 roku, wynika iż u odwołującej się stwierdzono przewlekle występujące: obniżony nastrój z tendencją do dysforyczności, obniżoną aktywność, zaburzenia snu, lęk oraz niepokój, którym towarzyszą zaburzenia somatyzacyjne (bóle głowy, drętwienia rąk i nóg). W opinii wskazano, iż odwołująca się prezentuję postawę osoby wycofanej i zrezygnowanej. Do powyższych schorzeń dołączają się zaburzenia pamięci. Biegły psychiatra stwierdził u odwołującej się również objawy dystymii po przebytym udarze mózgu. Wskazał także, iż wykazuje ona trudności w funkcjonowaniu społecznym, co przejawia się zarówno w życiu zawodowym, jak i rodzinnym. Podsumowując swoją opinię biegły wskazał, iż odwołująca się spełnia kryteria umiarkowanego stopnia niepełnosprawności (opinia biegłego psychiatry k. 36 42 akta sprawy). Sąd oparł ustalenia stanu faktycznego na podstawie dokumentacji lekarskiej znajdującej się w aktach sądowych oraz na podstawie akt Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności, których wiarygodności żadna ze stron nie kwestionowała. Sąd ustalając stan faktyczny oparł się również na opinii biegłego sądowego lekarza specjalisty w zakresie psychiatrii. W ocenie Sądu opinia biegłego jest wnikliwa, rzetelna, a dodatkowo została wydana po przeprowadzeniu badania odwołującej się i po wszechstronnej analizie zgromadzonej dokumentacji lekarskiej. Brak jest jednocześnie jakichkolwiek podstaw, by opinii tej odmówić mocy dowodowej. Sąd zważył, co następuje: Kwestie dotyczące prawidłowego ustalenia stopnia niepełnosprawności, co jest przedmiotem niniejszego postępowania, są uregulowane w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 roku o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (tekst jednolity Dz. U. z 2011 roku, Nr 127, poz. 721, ze zm.). Zgodnie z art. 3 ust. 1 tej ustawy ustala się trzy stopnie niepełnosprawności, które stosuje się do realizacji celów określonych ustawą. Są to stopnie niepełnosprawności: znaczny, umiarkowany oraz lekki. Z kolei na podstawie regulacji art. 6 ust. 1 tej ustawy organami właściwymi do orzekania o niepełnosprawności są powiatowe zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności, stanowiące pierwszą instancję, oraz zespoły wojewódzkie jako druga instancja. W przedmiotowej sprawie odwołująca się zaskarżyła decyzję WZON, gdyż uważa, że powinien jej zostać przyznany umiarkowany stopień niepełnosprawności, zamiast orzeczonego stopnia lekkiego. Rozróżnienie pomiędzy owymi stopniami niepełnosprawności jest zawarte w art. 4 ust. 2 i 3 wspomnianej na początku rozważań ustawy. Zgodnie z art. 4 ust. 2 do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych. Z kolei\n',
 'elektrodę piezoelektryczną połączoną przez dwie elektrody igłowe z podłożem piezoelektrycznym w zamkniętej obudowie oraz przez element czasowo-pamięciowy i deszyfrator z wyświetlaczem cyfrowym tętna, a ponad to przez impulsator z układem impulsowym w mikronadajniku fal elektromagnetycznych. Znane jest również autonomiczne urządzenie zarządzające zdalnie drukarkami, kopiarkami oraz faksami za pomocą usługi SMS w sieci GSM. Składa się ono z trzech głównych modułów: terminala SMS, karty kontrolującej i obudowy. Funkcją terminala SMS jest odbieranie i wysyłanie krótkich wiadomości. Można tego dokonać za pomocą konwencjonalnych zestawów komórkowych z dodanym specjalnym oprogramowaniem kontrolnym, lub za pomocą modemów GSM, GSM drugiej generacji lub UMTS, które już posiadają takie oprogramowanie. Każdemu terminalowi przyporządkowany jest numer telefoniczny, który identyfikuje drukarkę. Karta kontrolująca pozwala kontrolować terminal SMS i jednostkę zdalną bez potrzeby komputera. Składa się ona z jednostki przetwarzającej i zbioru peryferyjnych obwodów, które definiują następujące funkcje systemu: 1) szeregowe połączenie terminalu SMS przez UART, 2) połączenie z jednostką zdalną za pomocą chipa rozszerzenia portu takiego jak zintegrowany 8255. 3) przechowywanie programu danych w pamięci lokalnej, 4) zarządzanie ochroną przed błędami i zasilaniem systemu. Celem niniejszego wynalazku jest opracowanie takiego urządzenia, które powoduje, iż w przypadku zagrożenia zdrowia człowieka, następuje automatyczne unieruchomienie pojazdu, kierowanego przez niego z wcześniejszym powiadomieniem wyznaczonej osoby. Istota urządzenia do monitorowania stanu zagrożenia zdrowia osoby kierującej pojazdem, według wynalazku posiadającego czujnik tętna połączony poprzez wzmacniacz sygnału mikroprocesorem zawierającym pomocnicze urządzenie peryferyjne polega na tym, że posiada czujnik fotoelektryczny złożony z diody nadawczej LED oraz fotodiody. Jest on wraz z potencjometrem ustalającym czułość układu, poprzez układ scalony wzmacniający sygnał i dostosowujący poziom napięcia sygnału dla mikrokontrolera połączony z mikrokomputerem. Do mikrokontrolera podłączona jest klawiatura sterująca przyciskami, wyświetlacz ciekłokrystaliczny oraz przycisk RESET. Mikrokontroler podłączony jest do pomocniczego telefonu komórkowego. Jest on również połączony z przekaźnikiem rozłączającym układ sterowania pompą wtryskową pojazdu. Całe urządzenie zasilane jest stabilizowanym napięciem pozyskiwanym z instalacji elektrycznej pojazdu. Czujnik fotoelektryczny umieszczony jest korzystnie na uchu użytkownika, jako klips. Urządzenie do monitorowania stanu zagrożenia zdrowia osoby kierującej pojazdem, według wynalazku, przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa osób kierujących pojazdami, zwłaszcza w przypadkach zasłabnięcia lub omdlenia, pośrednio także osób postronnych. Przedmiot wynalazku w przykładzie wykonania jest odtworzony na rysunku, na którym fig. 1 pokazuje schemat blokowy urządzenia, a fig. 2 schemat ideowy urządzenia do monitorowania stanu zagrożenia zdrowia osoby kierującej pojazdem. Czujnik fotoelektryczny 1 prześwietla płatek uszny i dokonuje pomiaru tętna poprzez liczbę zmian przeźroczystych płatka usznego. Impulsy świetlne zamienione na elektryczne i wzmocnione poprzez układ scalony 2 wzmacniający sygnał przesyłane są do mikrokontrolera 3 układu elektronicznego gdzie zlicza się liczbę zmian przeźroczystości płatka usznego, korzystnie w ciągu 1 minuty. Mikrokontroler 3 dokonuje analizy, czy wartość zliczona mieści się w zakresie ustalonych wcześniej z pomocą klawiatury 4 dopuszczalnych zmian tętna, to jest od zadanego minimum do maksimum. W przypadku gdy wartość pulsu (sygnału) wyświetlana na wyświetlaczu LCD 5 jest poza zakresem tolerancji, to po zwłoce czasowej, przykładowo 40 sekund, mikrokontroler 3 komunikuje się, o ile ta funkcja nie została wcześniej zablokowana, z pomocniczym telefonem komórkowym 7, dzięki któremu wybierany jest numer telefonu ustalony wcześniej przez użytkownika\n',
 'lub ucho, chyba zeby uwierzyé calkowicle sensacyjnemu oswiadczeniu genera- .... Ja. Zeligowskiego ..0 tarciach na szczytach". Nic dziwnego, u pan wicepremier Kwiatkow ski przymykal oczy. siedzqc cierpliwie na lawie ministrów w czasie dyskusji budZetowej, ze premier, który w pierwszej chwili skwapliwie wpisywal do swego notesu f\'ragmenty przemówieIi, w pewnej chwili odlozyl olówki, zalozyl rçce i zmçczonym wzrokiem spogl:}dal na salç. Nie bylo dyskusji nad preliminarzem budzetowym, ani nad expose wicepremiera. Strzçpy zagadnien, ulamki problematów, sUumionc iskry wielkiego plomienia przedostaly siç przypadkiem po przez niezdarne przemówienia lub powsciqgliwe oswiadczenia na trybunç sejmowli. NiIwgo jui nie rozweselal facecjami Budzyñ ski, banialuki jego nie wywolywaly. nawet smiechu na sali. Trochç wesolosci bylo, gdy po- sel Dudzinski uderzyl gwaltownie na wkepre- cym". Pan premier wyliczal kolejno ctjlmiltf, miera Kwiatkowskiego, przeciw$tawiaj c mu 0 które siç opiera, sejm zajql ostatnie nlÌejsce wlasny program, proponuj:}c wprowadzenie po koniunkturze gospodarczejpieni:}dza pomocniczego za przykladem Jçdrze- W tej lirycznej improwizacji nie moglo byë ja Moraczewskiego. Referent ustawy 0 uboju ry oczywiscie miejsca na wymierzanie ostrych tualnym wygrazal siç ustrojowi kapitalistycz- ciosów, na gwaltowne sprzeczanie si z koleganel1lU, wymachiwal rçk:} pod adresel1l wicepre- mi. Przyjaznie polemizowal pan premier z gemiera. Dwuglos jednak nie wypadl s.zc sli- neralem Zeligowskim, nie mniej serdecznie roz wie: przemówienia ßudzyÚskicgo i Dudzins- pocZ:}1 dyskusjç z "sympatycznym kolegq HorCkiego brzmialy jak wystçpy Dobczynskiego i manem", i nawet opowiesé 0 strajku chlopskim Bobczynskiego w "Rewizorze". nie brzmiala tak ostro i bezwzglçdnie jak w Nic dziwnego, ze seanse te w \'wolaly praw- dwóch komunikatach ur dowychdopodobl1ie zal u marszalka Sejmu, który zu- Wydawalo siç jednak, ze liryka pana prezyl duzo energii, by dzieIi Sejmu w odpowie- miera zaprawiona jest mimowolnie satyrq z Bedzi na dzie4 rZl!du wypadl jaknajlepiej. Skru- niowskiegopilo to siç, oczywiscie na posle... Sommerstei- Pan premier manifestowal, jak gdyby chçé nie, który zostal przywolany do porz:}dku. odejscia, opuszczenia patrolu. Wyrazil wiçc ra- W pewnej chwili dyskusja przestala siç to- dosé z powodu powstania Ozonu, twierdzlic, czyé nad preliminarzem budutowym, nad ex- ze jest to pocz:itek krystalizowania siç opinii pose, nad aktualn:} sytuacjq w kraju, i nowe, parlamentarnej, wyraiajqc wiarç, ze nie wydotychczas nienotowane l1lomenty staly siç wróci siç przy jakiejs przypadkowej strzelaniprzedmiotem obrad Sejmu. Wniósl je general nie lub przy jakims innym przypadkowym epizeligowski. Reaguj:}cy zwykle z miejsca zywo zodzie, ze bçdzie mial opiniç parlamentn, a c prezes Rady Ministrów, general Skladkowski, opiniç wiçkszosci w kraju. nie uderzyl w pulpit, nie przerwal zadnym 0- Mniejsza 0 to, czy opinia wiçkszos i parlaswiadczeniem lecz siedzial zasluchany i zdzi mentu jest opiniq wiçkszosci kraju. wio. y. General, ùywi ji oddal w te sposób Wiçcej zasluguje na uwagç wzmianka 0 przY czesc generalowl brom, towarzyszowl, z któ- padkowej strzelaninie, która I\'ozlegala siQ CZtrym wspólpr c?wa 18 la . sto na poprzednich sesjach sejmowych. ,Do mlmstr w ?h a SIÇ wI emarszalek Pan premier cieszyl siç z powodu krYltaliza- Mled ll1skl, chce ZjaWIC, s ç z odslecz dp cji opinii parlamentarnej, choé przebieg czwart r wa zarzut tymbardzlej, ze a wrazeme, 1% kowej dyskusji, przemówienia poslów z jednemektore zda la\n',
 "włók 383, Folwarków cztery, w których znajduje się Gospodarstwo wzorowe płodozmicnne przez Thaera zaprowadzone i wiernie dotąd utrzymywane. Bliższą wiadomość powziąść można u W. Mecenasa Piątkowskiego, w Warszawie pod Nrem 310 (Bynek Nowego-Miasta^mieszkającego. Pod Nrcm 1252 przy ulicy A'owy-Śioiat, jest do najęcia teraz l!IIE§5EIiANIE Kawalerskie, składające się z jednego Pokoju z Przedpokojem, w oficynie na lszem piętrze. Wiadomość a Rządcy Domu. APPABTAMENT na Im piętrze od frontu, w domu przy ulicy Leszno pod Nr 723 (dawniej Cichockiej), składający się z 2ch Salonów ozdobnych z balkonem, 6 Pokoi, Garderoby, Kuchni angielskiej, Izby dla Służących, Spiżarni, Piwnicy, Drwalni, Stajni na 4ry konie, Wozowni, oraz wszelkich wygód gospodarskich, do najęcia od Igo Października r.b. Wiadomość na miejscu u Stróża, lub u właściciela zamieszkałego w domn na Grzybowie Nr 1103, na lm piętrze. OSOBA płci żeńskiej, udając się do Buska na dokończenie kuracji, chciałaby do wspólnych kosztów znaleść dla siebie Towarzyszkę; któraby więc z udających się do tychże wód, życzyła sobie mniejszym kosztem odbyć tę podróż, zechce zostawić swój adres w Sklepie Sukiennym przy ulicy Senatorskiej w domu dawniej Rezlera, obok bramy. Prawo 50-lctniej dzierżawy FOŁWAMLIT o mil 2 od Warszawy, przy szosse, z lewej strony Wisły położonego, obszerno§ci morgów 222 (z których łąk gruntowych przeszło mor: 23) obejmującego, z propinacją, kuźnią, z zabudowaniami mieszkalnemi i gospodarskiemi, z młockarnią, sieczkarnią, oraz ze wszystkiemi inwentarzami żywemi i martwemi, jest do odstąpienia z wolnej ręki, na pozostający jeszcze przeciąg czasu lat 40tu. Bliższa wiadomość przy ulicy Piwnej Nro 112, w mieszkaniu na lszem piętrze Nrem 24tym oziiaczonem. Różne FOltTEPJAOT, są do najęcia lub do PPpM sprzedania pod Nr 617 przy ulicy Daniłowiczowskiej, jU«U| w pałacu Bibljoteką Załuskich zwanym, w korpusie w drugiej sieni, na lm piętrze, wchodząc przez drzwi SUMMA 4000 lub 8000 Złp., jest do wypożyczenia na lszy Nr hipoteki. Wiadomość dalszą powziąść można w pałacu Skwarcowa, u Stróża Kazimierza na dole. H. Warnke i T. Zakrzewski z Berlina, Krawcy Męzey wKompanji, założyli MAGAZYN UBIOROW MĘZKICH pod Nr 430 przy ulicy Krakoi-Przedm:, na 2m piętrze, i przyjmują wszelkie obstalunki na czas oznaczoay, po cenach bardzo przystępnych od dnia 8 Lipca r. b. Do sprzedania z wolnej ręki DOBIIA POPIELUŻYN z dwóch Folwarków, z stosownemi zabudowaniami dworskiemi składające się, w Powiecie i Gubernji Płockiej, nad rzeką Wkrą położone, od miasla Zakroczymia pół lory mili, a od Nowego-Miasta milę 1 odległe, rozległości włók 140} zaś lasu włók przeszło 300 mające; gdzie dochód czysty z czynszów, młyna i tarlaka, oraz propinacji z sześciu Karczem, i t. d ., wynosi rocznie około złotych pols: 11,000; oprócz tego wysiewu jest przeszło korcy 200, i robocizna dostateczna; obciążone są pożyczkami Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego w ilości Złp. 66,000, i Skarbovą Złp. 30,000, z amortyzacją. Cena włóki złp. 1,700. Bliższa wiadomość u W. Elzanowskirgo przy ulicy Nalewki Nro 2255 mieszkającego. SUMMA Zł. 15,000, jest do ulokowania na 1szy Nr hipoteki Domu murowanego w Warszawie. Wiadomość przy ulicy Mazowieckiej pod Nr 1351, na dole w oficynie po lewej stronic. G. B. NB. Z powodu szczupłego miejsca, sprzedawać się będzie || jeszcze tylko przez dni\n",
 'się z północno-wschodnim. Sfera zwolenników polityki hr. Aehrenthaia jest odmiennego zdania: ona chce przymierza z Włochami dla zneutralizowania ich w razie ewentualnego konfliktu z sąsiadem północno wschodnim. Ta sfera i ta polityka zdaje się obcenie w Austryi zwyciężać, dowodem tego wyraźne życzenie cesarza Franciszka Józefa, by hr. Aehrenthal na zajmowanein stanowisku pozostał. Sędziwy cesarz nie chce ryzykownych powikłań, wypływających z ryzykownych zmian-i dlatego bez wzg\'ędu na chorobę swego ministra, nie chce się go pozbyć. Żeby nadto zaznaczyć niezmienność kierunku polityki państwa, z trójprzymierza wypływającej i na trójprzymierzu opartej, cesarz Franciszek Józef uie chce mianować nawet zastępcy chorego ministra. Ale czy wobec istniejących prądów antywłoskich w Austryi da się w niej utrzymać stale dotychczasowy kierunek polityki?... Cesarz jest człowiekiem %irdzo sterym i już coraz więcej niedomagającym, rodzi się też ciągle pytanie: co nastąpi po jego śmierci. Nie chodzi tu o osobę ministra, lecz o ten kierunek polityki, który ów minister reprezentuje. Obecnie świat notuje jeno pozytywnie dwa fakty: realną chorobę br. Aehrenthaia i realną chorobę prowadzonej praes/eii polityki. A. IIi***mk. GROMNICA. Otulone bielą chaty, Nizkie okna mdławo świecą... . . Po kobiercu w śnieżne kwiaty Marya przechodzi z Gromnicą. Ścieżka dla Niej brylantowa Mknie nad polem i rozstajem; Z Gromnicą idzie Królowa Nad swym biednym, smutnym krajem. Tam—gdzie czarne wstają myśli, Tam-gdzie wilcze oczy świecą, Krzyż—za Krzyżem—cicho kreśli Niebios Królowa Gromnicą... Tam-gdzie mróz rozpaczy ściska, Śnieżyca zwątpień przywala, Nadziei złote ogniska Marya Gromnicą zapala... Uoiekają wilków stada, Sów puszczyków milkną wrzaski, Gdzie przemknie Gromnica blada Maryi Panny Polnej Łaski!... Wraże Zła ucichną głosy, Nietoperze w cień odlecą I*** ******* Ponad Ziemią—tam—w Niebiosy Marya powraca z Gromnicą Boéymir. OWtl. (Korespondencya własna.) Kijów, jak oblubienica do ślubu stroi się do kontrakiów i karnawału, wszystkie okna wystawowe świecą błyskotkami balowych tualet. Zabawy się już rozpoczęły: Był bal w „Ogniwie", choinka dla dzieci tamże, bal „równouprawnionych" Polek, bal maskowy. Spieszą się, bo karnawał krótki. Na rauty wielkopostne pracowicie szuka sali prezesowa Koła Kobiet, pani Gabryela Knolowa, sala taka musi co najmniej 600 osób pomieścić, a „Ogniwo" ma sobie wymówione kontrakty, i w tej porze nie otwiera podwoi dla Koła. Słowem, pomimo ogólnej biedy, bankructw i srogiej zimy, ludziska zabawiają się, jak mogą, a nawet, jak nie mogą, bo życie nad stan strasznie tu wyciągnięte! Z koncertów na największą uwagę zasługują dwa wystąpienia Kochańskiej, piękny i silny jeszcze głos jej zachwycał po dawnemu aryą z „Halki", a pełna sala i gorące oklaski dowiodły najwymowniej jakie w tym głosie czary. Plaga lekceważenia rodziny jest w Kijowie nad wszelki wyraz groźną. Od obcych przychodzi moda pożj oia bez ślubu, a do jakiego stopnia zepsucie się tu toleruje, dowodzą niesmaczne odczyty „równouprawnionych". Co prawda, korporacya ta nie cieszy się 3zacunkiom ogółu, a olbrzymie afisze arszynowymi drukami, głoszące odczyt o prostytucyi były wprost zdzierane z oburzeniem. Uczciwość arteli kijowskiej ma także cechy osobliwe. Widzieliśmy j ik posłaniec, któremu dano sto kilkadziesiąt rubli i kwit lombardowy, do wykupienia zastawu, powrócił pijany, oddał kwit i pieniądze z których nśin rubli zabrakło, bo je przepił. Dlaczego tylko ośm, nie wszystko? Posłaniec wyrozumował, iż\n',
 'w Lbcerpoolu obszerne przemówienie, w którem między ir.nemi poruszył kwestję wielkich możliwości, opierających się na polu stosunków gospodarczych pol sko-angielskich. Mówca podkreślił naturalną niechęć Polaków do Niemiec i dające się obok odczuć dążenia Polski do nawiązania ścjlcj\' szych stosunków z W. Brytanią. Whitley wskazuje następnie na gorączkowe wysiłki Niemiec w celu zdyskredytowania stanu gospodarczego Polski. Mówca nazywa wysiłki te bardzo przejrzystemu Zdaniem jego zmierzają one do zniechęcenia zagranicy do większego zainteresowania się Polską lub udzielenia jej pomocy w zakresie rozwoju gospodarezgo, aby tym sposobm Niemcy mogły zapewnić sobie całkowicie, nietylko zbyt dla swej produkcji na rynkach polskich, lecz również, aby mogły one, zdobywszy rynki polskie, stworzyć tam podstawę do przeniknięcia do Rosji. Rokowania polsko-niemieckie w Wiedniu. Odbywające cię v. Wiedniu od dnia 6 maja rokowania polsko-niemieckie w sprawie llregulowania -ibezpieczen społecznych na G. Sląsku, zostały Mkońcjone dnia 19 maja podpisaniem przez obu pełnomocników protokułu, stwierdzającego, że nie osiągnięto ostrtecznego uzgodnienia opinii obu stron. Pełnomocnicy przedłożą swoim i zadom projekt konwencji, zawierający 39 artykułów uzgodnionych, oraz 9, co do których opinia pozostała rozbieżna. Dalsze rokowania odbędą się dopiero po zajęciu odpowiednie\'.:\' >ta a w tych spornych sprawach przez oba rządy. Z ramienia rządki polskiego rokowania w Wiedt iu prowadi.il konsul generał ny w Byiomiu, p. Aleksander Szczepański, ze strony niemieckiej zaś poseł dr. Pawel Eckhart. Zawiń rl orni oDie. Niniejszem komunikujemy uprzejmie Szan. Czytelnikom, że następny numer z powodu Swijt wyjdzie w środę z data na czwartek dn. 4. czerwca br. Redakcja. Kto zjedna 10 abonentów na nasze pIsm«, ten otrzyma "Wielkopolanina" na 1 miesiąc bezpłatnie. Kalpnfia 11 vk Niedziela, dn. 31 5. Ziel. S)¥. Poniedziałek, dn. 1. 6. Ziel. Sw., Swiętopełka. Wtorek, duo 2. 6. Marcelego. Sroda, dn. 3. 6. Erazma. MaJja Czeska Mączyńska, Dziwaczne przygody Imei Pana Jura BendońskieAo. Ody naprężenie chwil osfeb&S BJteeło, czulą piekący ból uderzeń, klórt Jt3 piersi roz* darły do krwi. I feraz nagle, gdy bezpośrednie niebezpieczeństwo minęło, zamarli w niej energia, wyczerpana krzykiem, ki »lwami, biciem, prz\\\\\\\\ waiła do płotu, skromna I dcha, żebrano pokorna, ona. co przed godziną oylaby s«c może porwała na saireAo starostę. Zbudził ją z tego bezwładu ochryplv krzvk*. lo oloczony gronem swoich ludzi, wtargnął pan starosta na proboszczowski podwórzec. Olbrzymi lo był człek o krótkiej szyi, włosach szpakowatych, jak szczotka do góry stojących, wyłupiastych oczach i ustach zaciętych silną linja woli a może jeno bezgranicznego uporu. Bodal cię krew zalała! Życzyła mu w głęb! duszy cvyanaka, idąc za nim ponuremi. mściwemi oczyma, które zabijały a raczej chciały zabić spojrzeniem. Przykucnęła za płotem i riaylc smukłe jej palce podniosły ostry kamień, oplotły się wokół niego kurczowo i dzierżyły w pogotowiu... A pa:« starosta Padkowiński z bykowcem w jednej a szablą w drugiej ręce, wpadł na podwórze rycząc, jak wól zraniony. Odzie ten pies przeklęty, na bigos rozsiekam, pardonu nie dając. Przybl.da jakowyśdworzanin, wycierach pańskicn przedpokojów, WIELKOPOLANIN ILUSTROWANY KRONIKA. Koncerty w Ogrodzie Zoologicznym. Koncerty środowe odbywają się przy malej frekwencji ze »trony publiczności, nadczem ubolewać trzeba, cdyż zasługują one rzeczywiście ni większa uwagę. Orkiestra wojskowa 58 pułku piechoty w porównaniu z\n',
 'kącik. - Obawa .a)etra. Uezeń laewlki (pr\'YDOIz", BOW, pal\'Q kaauzJ): lejell mi pan Dle .apłaol, majster \'II\' .OIDU mnie Iblja. To clemu nie pnyuedł um maj.ter \'... Maleter 11f,! boi, proSIQ pana, bo Jak OD ale pnYDIea1e pleDIf,ld.y, to go paal maj.trowa Qluse. Na w81. . I c I e I o \'II\' a: .0, wstaw\'l pr6łDllku I II I e I e I: OJ, oj I kleę jestem Imorelo- -WUly I M a III I j o W a: Ady!!," la&raMial\' Jakił, pne. liiI, .00 IIhrapał. jak labl" M a l! I e k: .0, tak, spałem... Ale mi si, 1I.lło, lem pnel ten czai dwa sąrt draewporąbał. .- NIeprawdal zawołał Jeden le rozprawiam, jak ksill,ik.\' W I.tocle\' odpowled.lała dama t1lko II Q każ pan oprawl6 w C!leIQc" Ikórk,. M i: Alei te jajka, jlkle mi dała\', nie I, a\'iwleil. 2 o n a: Prlepralaam. I!O d()plero Iłui,ca prayniolła je ze skladu I ---------------- Polityka. Polityka wśród Jeńców. RosyJsoy lelloy rozdzielili się na dwa 8troDnlotwa: rewolaoyJne i 10Jal. ne. Przyszlo ml dllY niemi k.llrakrotaje do krwawyoh bójek, w kt6ryoh wielu poleglo lub OdDlos_o rany. Zwilrzchność Japonii nad Kor.,. Japo6osyoy obeonie ngorniaJą korly\'ol Iwyoi\'lklllJ wojny. Cesarlohli ski konoesJe przyznane w Handłuryl Rosyl, Dadał teral Japonii. S"leio do rowadził markiz Ho, slynny dyplomalia Jap06skf, "pałaou oesarll koredsklego w Sóul do akła da Japonii I :l:orel\\\\\\\\, stawiaJlłoego Koreę pod rl_dy Japońskie. Rzeolony układ lawlera dwa waine wBrunkl: Japonia zalatwla wBzel. kle in\'eresa zagranIalne Korei dopóty, dop6kl kraj nie z:Jata na Inaoleniu, by sam mógl Je załatwia6. Po dragle larz_d wewn \'rzny państwa koreai- Ikiego stawion" będzie pod doz6r Japońskiego Jenerał gubernatora, kli6ry dzlata" b dlie wIdie wBku6wek oeBarza koreBiskiego. Cesarliltwo koreańskie z.tem iS\'lIie6 beadzie nedal, 190z klerowa6 I rz,dli6 niem będ rleozywlAole JapoltolYoy. OlłatJiB JiadDloid i telolluJ I Hendrik Witllol, s_ynny i nBJI,arlzy wódz Holientotów, walol,oyoh przeelw Niemoom w Afryoe, zmllrł wIlkutek rany. kt6rlJ alegl prze, postrzeł w podndlle. Prled II1mleroi, rd.1 dow6dztwo swemu synowi Samuelowi bakowi. Zmarły Morzyn mial w Bwym kraJa wielki wplyw, to tei Jego \'mierol. sbUia się pewnie konieo nlepowodze6 niemieokloh w kolonii afrykańskieJ. Z p.tersburg.. Robotnioy wraoaJ do p!\'ao". W kilku ulloaoh przysdo do krwawyoh IiIter6 pom) dzy robolinikami d_łlłoyml do praoy B liymi, ks6rsy upierali si, przy bezroboolu. Gazety wyohodz Nakładoy oglosm protelt prleoiwko bezroboolu w drukarnlaah GSlety, wed\'ug rleolonego protestu. ZyskBWSIY 1\'0111016 słowa, wspierał" raoh wolno. Aoiowy, to liet nierozumem wielkim było ImuBlanle ioh do milolenia. Kamienica. Poseł na okręg wyborozy tuteJ8l1Y. 800"811sta Sah!ppel, z_o. Iyl mandat. Władywo8tok. Doohodl_ bUlsze BZOleg61y rokOliliU. Zabito ł08 ofloer6w i sreregowc6w, 300 obywsteli I 600 ohiAolyków. Szkodę ooenlaJ, na lOg milionów marek. Z,ł.r..... TIWarzyltWL .J Toruń. Zebranie \'IowanYltwaJ nlOodych PnemyBłowC!ów \'II\' Torunin" odbf dzle eI, w środO dnia 22-go b. II. o lodzlale j Ba uU ..Mnzeum" z następującym pon,.lkl-r;m obrad: I) Zagaj nle. II) Protokół. B) Odc.jt 4) PnyjQ- C!le C!lłonków. 61 Wolne wnlolkl b.)lIchód rOI!\'nlI!Y. O jak najllczDlejezy udział wonk6w or\'l goil!I prosi jak naJuprzejmlej ł Zan,d. .adml.ulamy larllem S.,....nuwnym OlloDkom, le bQd" rozdzieliD. Ult awy t1m,\n',
 'skutek spłaty części pożyczki powód wstąpił w tym zakresie w prawa dotychczasowej wierzycielki M. K.. Z ostatniego zdania w/w pisemnego oświadczenia wynika, że zostało ono sporządzone w celu przedstawienia sądowi w Krakowie, w sprawie zwrotu zadłużenia pozwanych P. i M. S.. Gdyby przedmiotowe oświadczenie miało dokumentować jedynie spłatę pożyczki udzielonej pozwanym przez M. K., kierowanie go do sprawy sądowej, której stroną nie jest M. K., byłoby niezrozumiałe. Wykładnia omawianego dokumentu uwzględniająca zamiar i cel jakim kierowały się strony, wskazuje, że oświadczenie z dnia 29 marca 2011 r jest umową przelewu wierzytelności z art. 509 k.c. Podsumowując, powód wnosił o zmianę wyroku Sądu Okręgowego, w zaskarżonej części, przez zasądzenie od pozwanych solidarnie na jego rzecz kwoty 73 950 zł, z ustawowymi odsetkami od dnia wydania orzeczenia. SĄD APELACYJNY ZWAŻYŁ CO NASTĘPUJE. Apelacja jest bezzasadna. Ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, w części istotnej dla oceny roszczenia powoda o zapłatę kwoty 73 950 zł, nie są kwestionowane w apelacji. Obejmują one w istocie treść kilku dokumentów, a to, oświadczenia pożyczkodawcy z dnia 24 kwietnia 2009 r, trzech kierowanych do pozwanych wezwań o zapłatę, w tym jednego pochodzącego bezpośrednio od pożyczkodawcy M. K. oraz oświadczenia M. K. z dnia 29 marca 2011 r, gdzie w/w oświadczyła, że otrzymała od A. S. 25 500 dolarów australijskich, jako płatność za jej nowy samochód (por. dokumenty k. 213-219). W oparciu o te dokumenty Sąd Okręgowy ustalił, że pozwani zawarli z M. K. umowę pożyczki na kwotę 25 900 dolarów australijskich. Ustalił też Sąd, że w znacznej części, to jest do kwoty 25 500 dolarów australijskich, powód spłacił zadłużenie pozwanych. Ustalenia te można uznać za prawidłowe. W oparciu o nie Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, że przez sam fakt spłacenia cudzego długu płacący nie staje się wierzycielem pożyczkobiorcy. Ocena Sądu Okręgowego znajduje jednoznaczne potwierdzenie w treści art. 518 1 k.c., do którego zresztą Sąd Okręgowy nie odwołał się. Przepis ten reguluje instytucję tzw. cessio legis, czyli wstąpienia osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela. Jak wynika z jego treści osoba trzecia, która spłaca wierzyciela, nabywa spłaconą wierzytelność do wysokości dokonanej zapłaty jeśli płaci cudzy dług, za który jest odpowiedzialna osobiście albo pewnymi przedmiotami majątkowymi (art. 518 1 pkt 1 k.c.). W takiej sytuacji znajdują się poręczyciele czy też ustanawiający rzeczowe zabezpieczenie cudzego długu. Sam fakt dokonania zapłaty na rzecz wierzyciela należności dłużnika za którego osoba trzecia poręczyła, czy też w interesie którego dokonała zabezpieczenia powoduje nabycie przez tę osobę wierzytelności, względem dłużnika, który wobec pierwszego wierzyciela zostaje zwolniony. W przypadku powoda tego rodzaju cessio legis nie nastąpiło, gdyż powód nie ponosił osobistej bądź rzeczowej odpowiedzialności względem M. K. za zobowiązanie pozwanych względem niej. Kolejnym przypadkiem wstąpienia przez fakt zapłaty w miejsce wierzyciela jest sytuacja, gdy osoba trzecia spłacając wierzytelność działa za zgodą dłużnika, w celu wstąpienia w miejsce wierzyciela, z tym zastrzeżeniem, że zgoda dłużnika powinna być pod nieważnością wyrażona na piśmie (art. 518 1 pkt 3). Również i ta przesłanka nie została spełniona już to z powodu oczywistego braku zgody pozwanych. Wnosząc o zasądzenie od pozwanych kwoty 73 950 zł.\n',
 'znaczenie i spowodowało obiektywnie zrozumiałe nieprzyjęcie przez niego nowych warunków wynagradzania. Nie bez znaczenia, według Sądu odwoławczego pozostaje również okoliczność, że powód nie przyjmując zmienionych warunków wynagradzania nie miał w tym czasie żadnej oferty pracy. Co pozwala na przyjęcie, że zmiana wynagrodzenia przez zmniejszenie dodatku kilometrowego spowodowała u powoda takie pogorszenie się warunków wynagrodzenia, że powód zrezygnował z dotychczasowej pracy, szukając pracy o wyższych zarobkach. Uwzględnić również należy, że u pracodawcy, u którego powód aktualnie pracuje, wynagrodzenie powoda jest o 650 zł brutto wyższe niż pierwotne wynagrodzenie u pozwanego. Zatem zdaniem Sądu Okręgowego odmowa przyjęcia przez powoda nowych warunków pracy i płacy była w pełni usprawiedliwiona i zgodnie z art. 8 ust. 1 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy z 13 marca 2003 r. przysługuje mu odprawa pieniężna w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia, gdyż powód zatrudniony był u pozwanego od 1979 r. W skardze kasacyjnej strona pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w części dotyczącej pkt. 1, 2 i 4. Skarżąca zarzuciła naruszenie prawa materialnego, przez błędną wykładnię art. 10 ust. 1 ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. Nr 90, poz. 844 ze zm., dalej „ustawa o zwolnieniach grupowych”) i przyjęcie, że w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy zaproponowanie powodowi w wypowiedzeniu zmieniającym z 18 lutego 2011 r. nowych warunków umowy o pracę stanowiło wyłączną w rozumieniu tego przepisu przyczynę rozwiązania stosunku pracy i w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie art. 8 ust. 1 pkt 3 ww. ustawy. W zakresie podstawy naruszenia przepisów postępowania skarżąca wskazała na mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenia: (-) art. 381 i 382 oraz art. 227 w związku z art. 391 1 k.p.c., przez pominięcie przez Sąd drugiej instancji faktów i dowodów wskazanych przez pozwaną w odpowiedzi na apelację, pomimo tego że potrzeba powołania tych faktów wyniknęła dopiero po wniesieniu apelacji przez powoda; (-) art. 328 2 w związku z art. 391 1 k.p.c., przez niewyjaśnienie w uzasadnieniu wyroku przyczyn, dla których Sąd pominął wskazane w odpowiedzi na apelację fakty i dowody; (-) art. 385 i art. 386 1 k.p.c., przez uwzględnienie w części apelacji powoda, pomimo tego, że jako bezzasadna winna zostać oddalona; (-) art. 98 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c., a także 11 ust. 1 pkt 2 w związku z 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163 poz. 1349 ze zm.), przez zasądzenie na rzecz powoda 1.800 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji w sytuacji, gdy powód działał w tym postępowaniu samodzielnie nie był reprezentowany przez pełnomocnika; (-) art. 98 1 i 2 k.p.c., przez zasądzenie na rzecz powoda 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, podczas gdy w rzeczywistości powód nie poniósł kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw w takiej w kwocie. W odpowiedzi na skargę pełnomocnik powoda wniósł o jej oddalenie\n',
 'możliw0ść dezorienwwania pzez wyrzucenie dużych ilości zboża. Otóż nawe obliczenia każą prz ypuszcz szczać. że zapasy te będą jeszcze mniejszeco byłoby okolicznością nader mys ślną Jeszcze większą wagę dla kształtu maią Wiadom przebiegu pogód w _głównych ośrodkach produktcii zbo rszy z ostatnich a1w0 aod omości sispę —— niemoż- kraiów importerskich z tgorocznych zb rów powi re —— oni cznoś sięgnięcia do sto cków. które zmalały 11 do rozmiaró radepodobnie P speku- go Wytwarza to ze możliwości dla zwyżki cen. co s\'pekulacją usiłuje iu; dzisiaj odpo-h- wiednio wy zysk Takie jest ogólnes tło. na którem. ostatnie wah się zupełnie trudno powiedzieć, czy zwyżka ts bę dzie trwala. N Ostateczną i należ ezytrzeba dni kilka w ble stron utrudniają ob- kly ą ocen a zaznaczenie wszakże zasługnie jeszcze, ze pszenica z e n ach iko wn międzynarodowych. pociągnęła za so bą zboża ku kra rajowym tendencja zniżkowa trwa nadal. Wobec bliskieiuż użukezania się na rynkhcb nowego zboża zarówno rolnicy. jak 1111 się poaiadanego zbo- za.en.1c dlu międzynarodowego, z się na czas pewien do phm ziomu światowego. z uwzględnieniem kosztu prz wozu i „wron Żyto natmniast więcej iest uzależnione :ynod kulinari jaka ęwytwo rzy na zwier ąt "\'rzeźnych, prze edewszystktiem trzod chlewne\'. Jak datąd, ceny trzody trzymają się na wsoy \'111 iomie. Ilość trzodyo prawdopodobnie zwiększ za się u nas. dotądie ednak nie wywi era to ! ŚOWP Gl. Urząd Statystyczny3 :ppo\'daieJ— że większych e w one do 55 mili. zł.. o ileby więc zostały dość wcześnie rozprowadz lnicy zech li \'” stępuiąco (dla Koniunktura zbożowa je w «iaknaiwiększym rozmiaru wy- ża, a to w zupełnOŚci wystarczylobb; do opanowani aży orównomiernego iej rozłożeniem coli ka 8-111 panię. a o to głównie chOdzi, gdyż -ym dawcami zboża. Sytuacia kresie za kilkanai nieie dni Winna się wyiaśnić, gdy będzie inż wia no_d mo, jak ustawowy. W (1111118 kach ceny ksztaltow ysię na- 6 111 ceny sprzed tygodnia zamieszczono w nawiasach): w Chicago (za buszel tach) pszenica 105.63 105.75 47. (38. owi 34 lb. 356 (31. 37). w Rot mle pszenica 5.17.50 bil. (4. 70); w Buenos Air pszenica 10. 45 pes. (10. 05) za 100 kg. Ce eny pszenicy na późnieisze terminy przeważnie wyższe. Na rynek krain |owym pilem-„|o (za 100 kg. w złotych): _w Warszawie za icę 20.00 005 (2250 2.00 pszen żyto 13.25 w13.50 (15.00 15.25). jęczmień bro 15.75 —— 16 00; jęczm \'eń przemialOWy 1500 15. owi 1 75 —— 1600: w o 13.50 —— 1375 (14.00 14. 25); jęczmień ozimy (nowy) 14. 50 .00; owies 150 —— 15.75 (15.75 -— 16.00). ..t\'or.ool1nzn\'1sxi WENERYCZNE lPlCIOWE9-2 15-8 ”od: 9-2 ”IERACKIEGO 156011511!) wxga-.W o W ajiżbl pią instytucie kr edyto wyzyski wany będzie kredyt d 0 t epcarb. na ważniejszych I Kwestia oznaczania cen na towarach Istnieje przepis na mocy któ dkach spo 1gan1zaciam1 bran emi i z releratem artystycznym stolicy spra e opracowan1 pu ef townego i ce owego oznaczania cen na wystawach. Dyrektorzy lzb P.-ll. wystawiać będą i zaświadczenia przywozu dow iaduiemy się istnieie pro |ekt przek zania rzez minis tsra 1ze\n',
 'od 14 lat z uadzwyeza.jnym skutkiem przez tysiçcy uzywany balsam brzozowy Len&,iela. Ten ulubiony kosmetyk uzdrawia w skutek szkodfiwego bielila, namiçtnoáci, lub z powodu inDych przyczyn zbrzydllt pleé, a lIawet w skutek ospy oszpeconlt twarz przywraca do zupelnej gladkoáci. Czyni zwiçdllt i ze schllt skór znown áwiezlt i gladklt i lladaje jej przyjemny koloryt, na co glównie starsze panie i panowie uwagç zwracaj Ze oprócz dr. Lengiela ba.lsa.mu brzozowego niema. lepszego i niezawodniejszego árodka na upiçkszenie i konserwowanie twarzy, stwierdzili ei, którzy takowy uzywali Cena dzbaDuszka 1 zlr. 50 ct. We Lwowie do nabycia w apt. Zygm. Ruckerapod srebrnym Orlem, w Czerniowcach n J. Goliehowskiego, apt. pod Opatrznoáci 1171 11 2-? 60 lat powodzenia sit dowodem skutecznoáci tego árodkarow, irytacji picrsiowych, reumatyzmu, zwichnien, raD, gniotkÓw pomiçdzy palcami". 1950 2--? We ws ystkicb aptekach. Hurtowna sprzedaz w Paryzu 30, ulica St. Merri. Cocal.. Sec\' komandytowe o TowarzYfiltwa amsterdamskiej rabryki Iikierów w lIIödlinl: pod Wiedniem. Dystylujemy wyborowy teD likier z roáliny koka, któ. r( j zadzi wiajltce przymioty do piero w na.jnowszym cza.si,) uZllano i od tego czasu przez wsz1stkie medyczne powagi za\\\\\\\\Jhwa.lane bywajlt. Wedlug badan umiej tnych nastçpuje po spozyciu koka nagfe wypo godzenie siç i lekkoáé umyslu, ezuje siç przybytek z apanowania. na.d soblt, czuje sj, iywotniejszym i do pracy zdolniejszym. Mozna spraWOWi\\\\\\\\J dlugotrwafe, nieustanne duehowne lub muszkulowe prafe bez naruszenia trawienÎ<L zof dka, a kazdy rodzaj osbbienia nsuwa si prz V dluzszem tejze zazywaniu. Sprzedaj we LWOWIE: F. Gross, F. W. Królikowshi, A. Mankowski, O. T. Winkler, J. WaiDY j \\\\\\\\V Tarllopolu: A. Ciazkowski, w Kolomyi: St. Rom:.nowicz, Wiktor SkrzYlíski, w S try j U: Lecbicki i Kostul\'kiewicz, w Dr 0 hob y c z u: Teofil Jablonski, w S a Illb 0 r z e: BllkietyÚski i Sp., w P r z e my á I U: Kal Jl SchabeDbeck, N aro Inaja torbowla, w K r a k 0 w i e: J. }<\'. Fischer, Antoni Hawekka, Ja.u Janiga, M. Jawornieki, w \'1!"T\'D.6_ie D1l.,u\'O\'Z"o aob..rí, _Rz..ao.....i.-;. E.G. Neugebauer, w Jar 0 s f a win: Józpf Krasicki i w znaczniejszY\':\'l bandhell korzelJllj\'ch i delikatesów cukierniach, kawiarniach mODarchii. Gdzieby llie bylo, takie PO(\'zt (przy zamówieniu 3 oryg. butelek franco opakow"nie i porto.) 1444 3-: 6 Oryg. butelka 1 zl. O ct. bos akc)\'z)\'. \'. \', / .trlArr BAtO" 1 Da KARlW A. oraz wie.IÍ.ee i 1F AlA stroiki wese rtowe, welony I starszych Pan "1\'.\' e, zepec.zkJ dl s abne, do sukJen ne", I J owe 1 wizytowe i rói a lodych i eenaeh. po eeam po UDÜ k ne zatioty ar Owanye.ti .\'3527 I- .we L! WiTOPOLNICHA Zamowlenia z prowiu. e ? plae ltIarjaeki .\' 10 Cjl zaraz usk utec . znlalD. Wazne dla cierpi3cych na gosciec reumatyzm i nerwyl PUblle...e pod..l kowa.le. Do p(Jna aptekarzct J uljusza Herbafmy we Wieclniu. DIa ogólnego pozytku dODOSZ\\\\\\\\!, ze gwaJ\'towne moj bole reumatyczne zniklll.fy zupelnie w skutek uzyeia trzech fl\'ìszek wyra.bianego przez p Da Neuroxy!iDu i czuj si byé zupelDie wyleczonym. Mog tedy ten árodek Jak naJUlOcnleJ zaleeic ka.zdemu na.\n',
 'osobie wdowy z Kroż". Kiedy po tej mowie kobiety polskie Leonowi xm ofiarowały srebrną tacę, a na niej dwie ampułki, jedne z winem, a drugą z wodą, jako symbol łez i krwi w Krożach wylanych, przyjął Ojciec św, z całą serdecznością tę ofiarę i nazajutrz polecił sobie podać do Mszy św. i rozkazał zaraz w polskim języku zgromadzonej ludności te słowa Leona xm oświad- czyc. W Rzymie dnia 8 maja 1896 r. odbywała się kapituła generalna zakonu O o. Kapucynów, t. j. wybór nowego generała. Zjechało się wtenczas 136 Ojców z całego świata, przedstawiających 52 prowincyi z przeszło 30 rozmaitych narodowości. Po odbytym wyborze zaprowadził O. generał wszy- stkich do Ojca Sw., by mu ich przedstawić, prosić o błogosławieństwo i zatwierdzenie. Przystępowali osobno z każdej prowincyi do tronu Piotra, całowali stopy namiestnika Chrystusowego. O. generał przedstawiał ich, a potem otrzymywali błogosławieństwo. Nadeszła kolej na prowincyą galicyjską. Kiedy po ucałowaniu stóp, Ojcu św. wymieniono reprezentantów galicyjskich, imiona O. Floryana i Kustosza O. Wincentego, skoro Leon xm usłyszał, że to są "Poloni", objął święty btaruszek jedną ręką jednego, a drugą drugiego, długo serdecznie ich ściskał, rozmawiał o opłakanych naszych ogólno-polskkh stosunkach, a dowiedziawszy się, że na ziemiach polskich tylko sześć klasztorów O O. Kapucynom pozostało, a resztę zagrabiono, z politowaniem i współczuciem rzekł: O biedna i nieszczęśliwa Polsko! ufajcie i módl- CIe SIę. -. Dnia 20 września 1900 roku był wielki kongres świeckich Tercyarzy całego świata. Z Polski całej przybyło do 500 osób. Na ogólną audyencyą Ojca św. powybierano z każdej narodowości po 12 osób, u nas po 4 osoby z każdego zaboru. Wśród znanych mi księży znajdowali się również prowincyał O O Kapucynów ks. Floryan, od którego ten szczegół pochodzi, i ks. Stefan Br. Mn. Z pod zaboru rosyjskiego był między innymi proboszcz z Kroż ks. Józef Grudziński i jego 60 letnia parafianka Izabella Dobkiewiczowa, wdowa po zamordowanym swym mężu w 1893 roku. Gdy Ojcu św. przedstawiono, że to mężna wdowa z Kroż, która podczas strasznych wypadków w Krożach katolików do wytlWałości zachęcała i za to nahajkami kozacy ją strasznie skatowali, Leon xm przy- i*W sprawie popierania swoich" B odbieramy następującą korespondencyą: Z miasta, w lutym. Zwracając się do artykułu "Popierajcie swoich" umieszczonego w nr. 40 "Postępu", chciałbym korespondentowi zwrócić uwagę, aby rymarki swe, karcące wady nasze narodowe w przysłości zformułować zechciał tego rodzaju, iżby nawołując do tak bardzo nam dziś pożądanej solidarności narodowej, nie szkodził przypadkiem niewinnym na sławie. W takim bowiem razie nie nawołuje, ale odwołuje od swoich. Owa kobieta, która rzekomo tak nie po chrześciańsku traktowaną została, że jej nawet na nasze staropolskie pozdrowienie nie odpowiedziano, wyspowia- do chorego jej brata młodzieńca w moim wie- słuchać by mnie chciała? Czyż by mnie zroku, którego cierpienie piersiowe wiedzie szy- I zumiała? bko do grobu, olśniony zostałem niezwykłą I Należało ci wyznać swoje życzenia pięknością Berty i pieczołowitą jej gorliwością jej matce... jaką otacza umierającego. Matka zarówno cier- Oczekiwałem... piąca, nie jest w stanie pomagać córce, któ- Na rezultach twych starań o posadę? rej podziwiam odwagę i poświęcenie, a która\n',
 't \'" h łd h l szałek Z y blikiewicz), teraz sp.:>- wielu, którzy y ten zamIar -ry;y ną\'. umnie, nie z ra \'0 nawe W y m i Z ag r allI cznym I lez . LO r o "- strza, Jako wyraz o u uc wa o t k t t ", k h k k l 1.- kł d k k strzegli że trudno im będzie w kowah, w czem zresz ą, Ja o zo- s rozow, uc \'are l o o icznycJ dał obrazów Z adar m o, Z e tyl k o no z publiczn ch s :a e -raJu b ,., l . Od swojem gronie zdobyć się na ofia- baczymy dalej, ynaJmmtJ Się nie w oscian, ws p omn ę . Hołd Pruski" i Joan- ca lego za kUP.le W Ykonczaną" N h ł ł I W d k r ę zbiorową, równą co do wartoś- mylił. arazte c CIa mlee sp 0- Zarząd lokalu tak by tem zda n ę d\'Arc"! Doś e P owiedzieć .że siecz te ens"ą b "" ł ci pien ężnej darowi pojedyńczę- kój, y w poCte l znoJu mog pra- miony i przerażony, że chciał zerwedług obliczeń Tarnowskiego do Na jednem z posiedzeń znalazł go człowieka, Matejki, i że dla ula cować dalej i wykończyć obraz na wać umowę i wystawę natychroku ]887-go Matejko rozdarował się i tak często tu wspominany twienia sobie zbiórki. doczepiano termin. miast zamknąć, Spostrzeżono się.. już był 36 większych i mniejszych Gorzkowski, Ten, wysłuchawsz przyjęte zobowiązanie do jego ju OBRAZ SKOŃCZONY jakie są właściwe cele artysty i swoich obrazów olejnych, A ilĘ\'ż nych uwagi co do projektu odez- bileuszu. Może niezbyt wytwor jego wystawy i że cel ten znako.. ich rozdarował jeszcze przez po- wy do narodu w tej sprawie, za- nie, niedość dyplomaty.cznie, po- Jakoż pracuje wysiłkowo i 10 micie osiągano, Ale obok niecnej zostałych mu 6 lat życia ostat- brał także głos i przemówienie wiem, nadto po kupiecku, ale osta sierpnia obraz przeniesiony już (jak zawsze) polskiej intrygi szło nich. że tylko wspomnę zadarmo swoje zakończył w t;}\'m sensie, tecznie Gorzkowski powiedział zostaje z pracowni do Sukiennic, tu o rzeczy bardziej realne, o wykonane szkice do Politechniki "że zakupno obrazu Matejki nie prawdę, gdzie go ma ostatec nie wykoń- sprawy czysto pieniężne, Salę wy Lwowskiej i. również bezintere- jest, zdaniem jego, uczczeniem ju czyć. w pracowni bowiem nic, ki h 1 h PLANY MATEJI{J najęto na ta c warun .ac, ZI;\'i sownie, do polichromji kościoła bile uszu artysty, bo gdyby to był mógł objąć okiem calości kolosal dochód za bilety wejścia przez Marjackiego! A jednak... a jed- artysta podrzędny lub małoznacz Ale Matejko był w tej chwili nego płótna: była zbyt wąska i za pierwsze 2 tygodnie miał lluleżeć Kolosalne rozmiary obrazów, nak ileż plotek na te\'mat inter.::- I ny, to wówczas takie zakupno a- daleki od całej tej ;;prawy, gdyż. szczupła, by przeprowadzić nalli\'- do wystawcy, a zaś przez drugie w jakich Matejko najchętniej się sowności Matejki napłodziła zaz-\n',
 'Polsce następująco: Earupanja Obszar plantacyj buraczanych Przerób bu rasów w ton. Produkcja <..ukru w son. 19-0 21 69 313 ba 1 051864 156 100 8i.880 ha 1 012 727 160.100 19^2/23 107 673 ba 1,926 198 Ł 73 600 1923/24 J40 482 ha 2,512 160 344 800 924/i6 164347 ha 3,137 676 •_39 000 Tabelka powyższa wskazuje na szybki rozwój cukroiwhictwa polskiego pic wojnie. Z 24 kompletnie zniszczonych cukrowni iddbudbiwjano i uruchomione dotychczas 15 i to Wyłącznie kosztom właścicieliformułowano gióWnie pod kątem widzenie historji wojskolwfej. Nie umn^jsziając wi nipztem znaczenia tej nowej dla nas gałęzi wpedzy. w której arkana gen. dr. Kukieł Wtajemniczał Z jazia w pełnym polotu referacie Iwlypoiwlieazianym na plenum zaryzykujemy tezę. że chwilowy przerost .momentów wojskowych w historjografjli nowocztesnej nie jest ped1 wteględem naukowym zjawiskiem zdrowiem. Czeka wszjak naukowego opracowania hislicłjfl wielkiej emigracji i jej pełnych znaczenia d\'la teraźniejszości naszej odłamów ideologicznych. Czeka dziejopisa powstanie listopadowe, w swej treści pollityczSnej zaró|w\'no jak wi wojskowej. Warto być Itwcfee skieroiwlać ożywez|y prąd! biadań historycznych w śwież; otwiarte1 poo- Woje archi|w(ów dó niedawna na siedm spustów zamkniętych zająć się łatamf rewolucyjnewi 1846 &! i 9 sprawą polską fw! wielbię wojny krymskiej, powstaniem stycz)niQW\'em... Dobywa się z piersi Westchnienie: Gdzież następcy Askenazego. naukowi kontynuatorzy Limanowfskfegb ? W dziedzinie hiistorji nowoczesnej jleldlyną sensacją w swoim rodzaju było starcie o Taóęusza Kościuszkę. Prof. Sofclieski Wi głębokia ujętym referacie podał w-wątpliwość słuszność tez i metody prof. Adama Skałkowskiego który odmawia Kośoiuszice S zasług !w!i;ększy,ch 1 talentu i nawet zalet charakteru1. Dysklutja Ąjwa i bujna Wypadła na korzyść Naczelnika. Skromniej może niż należało spodziewać ~lę- sądząc po Wielkiej ilości znakomitej fa- N.a obszarze Polski znajduje się obecnie 75 czynnych cukrowni,; liczba ta powjięksży się w przyszłej kampanji o 1 nowo ptabudówaną cukrownię. Co do rozmiarów cukridwhji polskich istnie je wielka różnorodność. Obicik kilkunastu wlaf szKalów wielkich napotykanych tylko w pozostałej Europie oraz kilku warsztatów małych Polska posiada przeważnie cukro winie typu Średniego o rozjmiarach, przerażających także w! innych krajach buraczjanych. Największą cukrownią w Polsce jest cukrownia- Chełmża, której urządzenie techniczne pozwały na przerób 3000 ton buraków !w! ciągu 24 godztin i Chełmża jest do tej chwiiii nafw|iększ\'ą cukrownią w Europie. Polska posiada również kilkanaście dosk.cnale .urządzonych rafinery]; produkcja rafinady Wyniosła (okrągło 60 iys. lic In- Cukroiwfiuclwo polskie posiada okcło 1.500 kim. własnych kolejek i projektuje budowę dalszych okicjło 750 kim. w ciągu najbliższych trzech lat. Wartość produkcji cukru: wynosi. Uwzględniając fakt. że ceny cukru w Polsce są \\\\\\\\vyższ;e od cen rynku światowiego. przjeszłlci 200 miljonów złotych. Polska zajmuje pod względem wielkości produkcji cukru buraczanego czwarte mjiejsce. 1 Niemcy ca 1.440.000 ton. 2) Czechosłowacja ca t.314.000 ton. 3) Francja ca 745.000 ton. 4> Polska 440.000 ton. Jednak konsumeja cukru1 w Polsce jest tak niska: że znaczne zwiększenie jej w] najbliższych latach, leży w granicach możiitwtoścji. Zużycie cukru w kręju. wynosiło W kampanji 1922 23 okrągło 66 kg na rok i głicwę ludności w karnp. 1923 24 <t. koło 7kg. czyli !wporównaniu z innemu krajami n"ezmifernie.^mało niższe spożycie od Fclski wykazywały w tym czasie jedynie: Rosja (1.36\n',
 'popadla w kil- 1romiesi ezn chorob Prz sluchi wany przez s dziego sledczego, odpowiadal w6wczas rzeczowo, z prostotl\\\\\\\\ i bez korowodów. Przyznat ze od r. 1891 nalezy do sekty a ,arcbist6w, ze nap dzil:a go tam lektura anarchistyczny(;b broszur i znajomoáé z innymi towarzyszami, którycb jednak nie wymieni Dodal nadto, ie nie pl1siadaj c daru wymowy, nie bierze udzialn w posiedzeniach anarchist6w; jeduakZe przed kilkoma laty, z okazji anarcbistycznycb wybryk6w, napisal zapomnianl} pr dko monogrl\\\\\\\\fJ 0 tycb wydarzeniacb. Po takiej opiso ej wycieczce przechodzi prof. Lombroso do u wag refleksyjnycb. GwaUownie dziedzicznoscilli i lektur wstl\'zymany rozw6j jego umyslowosci, zamanifestowd si najprz6d w religijnym, a potem w politycznym fanatyzmie. Latwo zrozumieé, ie pierwsze drgania fanatyzmu, na tle wioszczyny lombardzkiej, dalekiej od wszelkich zmodernizowanych prl}d6w, musial:y przejawié si najprzód w kierunku religijnym; boé religja to gl:ówna spr zyna ducbowego zycia tamtejszych cMopów, 01110 iit6l\'ych nowozytlle, 1\'0zmaitego kalibru d inoscij przedstawiajl\\\\\\\\ si w sk6rze iscie ielaznego wilka.! W tern miejscu podnosi prof. Lombroso, ie anarchisci, Vaillant i Henry, rozpoczynali takie od reJigijnego entuzjazmu, a ten przecie jest wrogi temu, w kt6ry nast pnie popadli. W grun- Ci8 rzeczy, nie idzie w obu razach 0 nic innego, jak 0 sMonnoSé do pi zeidealizowania ideal6w i w ogóle mniej pozytywnych uczu<? Niestety, czasy zmienBy si 0 ty Ie, ze mlody cdowiek, kt6ry w innej epoce,\' b dl\\\\\\\\c czlonkiem kosciola zostalby poboznym pustelnikiem, lub gorf\\\\\\\\cym misjonarzem. dzis, siedmna8toletni zaledwie, s\\\\\\\\yka si z fanatycznymi. anarchistycznymi kusicielami. Rozczytywujl}c si w anarcbistycznycb czasopismacb, obudza w sobie czlowiekazwierz i z religijnego entuzjazmu popada w ekonomiczny fanatyzm w najskrajniejszej formie anarchizmu. Nadto uwzgl dnié nalezy nader wazny czynnik. Poloienie ch{op6w w Lombardji jest nad wyraz n dzne. Mieszkaj c w wilgotnycb norach i zywif\\\\\\\\c si polentll;, lub zgnH:emi ziemniakami, cblop tlmiera tam SmierOlI! glodow albo na pellagr St d nie trudno pojl\\\\\\\\é, ie przemiana taka w umysle nami tnego wiesniaka pol:udniowca nast"pié moze bardzo szybko. 0 utrzymanie dawnych rzymskicb niewolników troszczyl si przynajmniej ich wlaáciciel; nowoczesny lombardzki niewolnik moze tylko liczyé na same go siebie. Mimo to bunty w Lombardji, to arcyrzadkie zjawiska, jezeli zas byly kiedykolwiek, to ich przebieg byl nader lagodny. Mozr.a to sobie wyU6maczyé nadzwyczajn fizycznf\\\\\\\\ i duchowl} niemocf\\\\\\\\. W zylach chlopa lombardzkiego nie plynie po prostu taka krew gor ca, jak w zylach raczqcego si willP.m wiesniaka z Romagnji. Gdzie nie ma cbcéby odrobinki dobrobytu, tam tei nie ma reakcji. W naszym jednakie przypadku przysdo do reakcji, ponie\\\\\\\\\\\\\\\\ az rodzina Caseria cieszy si stosunkowo dobrobytem. Stf\\\\\\\\d tez jasuo wyplywa dlaczego Caserio, mimo wlasciwe o mu przy wil}zania do matki i rodzeIÍstwa, od uwaj"c mysl powrotu. vd6czy si po swiecie. scigany ponuremi widmami n dzy swoich wspóttowarzyszy. Zbrodniarze polityczni a morderca Carnota. Przez prof. Lombroso. II. Do takiego rodzaju PQlitJczn Tcb przest pc6w nalezy morderca Carnota, Santú Caserio, posiadaj cy wszelkie wlasciwosci fanatYl:znfJgo i zucbwalego politycznego zbrodniarza. Pruf. Lombroso rozpatruje nasam prz6d stosunki rodzinne 21- letniego mordercy. Pochodzion z cblopskiej 1\'0dziny ojciec jego byl podobno przy koIÍcu piekarzem. Obecuie cda rodzina sMada si z matki i 8 braci,\n',
 't...\' :(]d lub iI[;r,lI\'1el: \\\\\\\\\\\\\\\\\'r:zla m,tlżelbkie-g" JJr-<I \\\\\\\\\\\\\\\\ j(ll\'zl)n\\\\\\\\\\\\\\\\\' ;k:jp () \\\\\\\\",c :-;lani:-;łu\\\\\\\\\\\\\\\\\'u\\\\\\\\\\\\\\\\-jp I\' -:;t,.;i- Ilionym d" n llie,il;("y, ,\'):,07, ,,,ąr! (,k[\'( g;olvy Slani,]a 11\'\'-\'\'\'\', :!8 gmrlnia J n iJ. T. 21,i/27. Slefan J\\\\\\\\ndf\'.i,lwan li:,," rlzony ]\'(Iku Ji3iG w Lyścu Sl\'),!\'Ylll, żu.l- ,liic-I\'Z, polegl 1!)17 1\'o\'kll na ITllnUl-łskim fl\'iJnr\'ie. CI\'10m urlolVodnirnia śmierci 11lI,jadomil: :\';ą<l alJJo kuralora Tpodora Hawrvluka \\\\\\\\\\\\\\\\\' S[arym ł\'.Y l:U II zaginionym do \'H Jnit):;.:jf:CV. .\')[JI7. Sad r,kt-f\'Q\'oll\'\\\\\\\\" St\'lni.31 \\\\\\\\\\\\\\\\\'ÓII\', \':?R m [\'(\'a \'1\'921. UP ADŁOŚGI S. 1/27. Ed\\\\\\\\"kl, Do mająlku 1\\\\\\\\,([a1\'/.\\\\\\\\,ny :\\\\\\\\[iCI1,\'t:, }!;().\';)Jodyni II\' VroholJyezu ol\\\\\\\\\\\\\\\\\'iro]\'<{, sj\\\\\\\\: konkur;; wskulek IVHio ku w,ierzycie\'lal\' I\'anawia się komisarzr\'m kOllkurso\'\'\'I"Vrll IYllldzimiel\'za IhlniJlcz k,\\\\\\\\, nHl:zelnika Sądu j)mvialowc-go II\' Dr,iI h ob,\\\\\\\\\'C:z\'iI a zarządcą kon,klll\'sowym Dra ,lana Kohy leC\'kieg<}, adw(Jlkal w Droho!.JVl:7,U. vVierzylelno:\';ei konkursowe należy zglosjć do dn.ia lG siPI"I)nia ,10\'27 na, rr;ce KOlllisawza kOHkursow"i!o. Piel\'w.3zc Zgromadzenie wif\'rzycieJi odbędzie się dnia" września 1927 () godzinie lO przedrpoJudn,jem w Sądzie I)owiatowym IV IJrol:nbnzu w Sali XI\'. i;\' c,1Sl. Slld ohęgo\\\\\\\\\\\\\\\\\'y Odd7.ia] n\'. :::;\'\\\\\\\\l11bor, 21 hpca HJ2i, H/\'2i 1 H}. Cofnięcie W.ll io"ku pJ\'zez Mu,,;e,;a Linuera o \\\\\\\\vdrożcnje postępowania: ugodO\\\\\\\\ve!1;o przyjmuje się do wiadomości Są(Ju i zaslanawia, si to postępowanie, równocześnie \'zwalnia się Iz;\'aeJa IVinda od pelnienia ubowiqz,ków zarządcy ugorlnwe-go. 54-86, Sąd okręgowy Oddzial IV. TaT,nów, !) Jipca 1927. Sa, 22!2n/HO. Po\';lępowanie ugodo,we do mająlku St;Jnislawa i Marji BaCZYI1Skd\\\\\\\\ IV Zag61\'zu zasta,nowiono. Ó520, Sąd okręgowy Oddzial JV. Sanok, 11 marca :I 92i. Sa. 0/27 j{)5.Postępowa lie ugodowe do majątku Nachmana Reiąchera, kupca w Sanoku, za:stanawia się wskutek e\'ofmęoia .wniosk.1.1 g:()do g;O\'.. ,.. ,_", p.Q21., Sąd okręgowy Oddzial IV. Sanok, 18 Jipca 1927. 3 1 i l LICYTACJE. E. XVI. ;j:!42! n/lO. Edykt Jinl.l.cyjuy. Na wniosek Banku lwiilzku SpóJf\'k L Irobkowl\'l\'11 I\\\\\\\\\'e L\\\\\\\\Yu\\\\\\\\\\\\\\\\\'ie u..lbQdzif\' siG :!3 \\\\\\\\\\\\\\\\Ti:eŚlJi l godz. lO ranu II\' sali XVI. ;la. n- ::Ia(Jzie Z\'ll-wiel\'llzolJ yc]: warunków Ji \'yt;leia. Jla.3tępująe)\'eh l\'eaJnu cj: !;sięga gruntuw:\\\\\\\\l u\'m, lll. L\\\\\\\\\\\\\\\\\'OII\'n I\\\\\\\\\'hl. ;Ji;f.7 dz, J. pl11o\\\\\\\\\\\\\\\\\'a re- lnuśr\'i ,Ialluwiąca grunt prlY ul. Kn1C\'eZa. tuż za l\'(\'all1ośei,L 1. li 1\'.1, 2\'2 plwj.mlljątej .I 01 :-;ążni k\\\\\\\\\\\\\\\\\'adl\'atowych, \\\\\\\\\\\\\\\\"artosci ,;z<1.cunk, wrllZ z ]J:\'z\\\\\\\\,nall\'ż :1t\'ś",j:lmi t.1..:"H.J2.tjU z1. \\\\\\\\\'a."!niżsi:a f.lferta 71-J(j.:Zb %1. Uo realn,, (\'j \\\\\\\\\\\\\\\\\'!d, ;)1ii-7 I. ],:--:, :.£ \', nl. li1. L\\\\\\\\\\\\\\\\"ov,-a 1l 1 ic\'żą j a:,tf:\'pujncC\' przy ;Ji.II..> n(Jści: dl\'i (\'\\\\\\\\\\\\\\\\"il Ij.:\':(\'i;l::-:\\\\\\\\(\'. :-)1. _,;lk(j\\\\\\\\\\\\\\\\"(\' j ()\\\\\\\\\\\\\\\\\',I( q"...e t)sznc ,-,\\\\\\\\\\\\\\\\\'all(1 JL\\\\\\\\. :?(};-) /1. P(I!)ij(.j Il t.jniż\')z{ j (:krly ;:,:pl\'I.,\'daż Iril\' j)i.i t;1pi. 1-1J7. :-\',!..1 Jhl\\\\\\\\\\\\\\\\\';:II"I\'.\'\\\\\\\\\' :-C. I. Ud\'lz;:11 \\\\\\\\i\'l. \'1,1\\\\\\\\\'l\'II", :!iI :\'Zl\'),\\\\\\\\I\'C\'1 HJ27, I\' l:itJ-{, :!!i, 1)li a :i:: !J:-::l"j).ld,l HJ: 7 ddz\'illiJ D.BII l\'atl\'l (ld1.){:dziv :j; \\\\\\\\\\\\\\\\ illu\'j:-izynl S",]zi<\' Ij"I\'lill\'.ia I f (\'z,:;,\'i i",,\'III(I, l\'j III"h 1"8 gn1lll L:f 1 ,...,!.::q. l{C\'i"rJil !" li: \'1(\'l\'t\\\\\\\\:iJ;li1. j(\';-;t ni.! U! I zl. ,it) \', \\\\\\\\;,ji1i;i, Z;1 (Ir \'ri.;l \\\\\\\\\\\\\\\\\'y- \'tJ(I::;i .1-07 /.1. -;:!. ,!Er. IJ(\'iit\'/:vj lp.! C\'1\'!lY :SP:\'L:r duż .nie d()idi:j(. dll :-:kutkl1. \\\\\\\\Y;q\'unkj ;.i \'y,:\'" LClcyjlle l ,;11111,;\' dl,kIlJJl( n[i\\\\\\\\ 11l1!1(J\'.":/.:_!l\'l\' ::i,ę dl) {pi pr:\'l\\\\\\\\\\\\\\\\\'Y rJl\'i:(\'.i!\'I.(-\'f In\\\\\\\\J; !1<l \\\\\\\\\\\\\\\\- Ll1 t p J.... Z\\\\\\\\.lJl (1dzil\' hiuI\'I\' r. . ;).{ a. ;( d }HI\\\\\\\\\\\\\\\\\'I;IlI)\\\\\\\\\\\\\\\\\' O(ldl. i.ll UL lhlllan\'-"I\', 1:\', lijl"\',l ID:?7, E,\' ;)IO..... 7, ."ir<it1i.I. /.(dj!.I\\\\\\\\\\\\\\\\.i:lz ln 1 .I: I a:i,I\'I.\n',
 'kupony w terminie pilawem oznaczonym, między 22 Czerwca a 10 Lipca r. b., przyjmować będzie od dnia 1 do dnia 18 Czerwca r. b. codziennie, jwięta wyjąwszy, od godziny 9tej rano do godziny 1 z południa, w miejscu posiedzeń swych, też kupony dla wczesnego onych sprawdzenia, za rewersem z księgi sznurowej wycinać się mającym. Posiadacze takowych rewersów za zgłoszeniem się od dnia 22 Czerwca r. b. należności przypadające wypłacone mieć będą. Warszawie d. Maja-1835 r. Członek Rady Stanu Prezes. N- D- 5121 Morawski. (2 raz) Pisarz Dyrekcyi, Drewnowski. OBWIESZCZENIA SPADKOWE. — -m|m. Po zaszłej w dniu I Listopada 1833 roku Śmierci Joachima Konaszewskiego, współwłaściciela nieruchomości w Warszawie na Pradze pod Nr. 161 i 212 lit. C, położonych, otworzył się spadek. Wzywa się więc sukcessorow prawo do tego mających, aby najdalej z dniem 19 Listopada (l Grudnia) r. b w Kancellaryi hypotecznej przed podpisanym Rejentem zgłosili się, a to pod prekluzyąw Warszawie d. u /„ Maja 1835 r. Pisarz Akt. Król. Pol. i R. K. Z. W. M. Walenty Skoroehód Majewski. Przez nastąpioną w dniu 31 Lipca 1830 r érnierć Filipiny Amalii z Stentzlow, Jana Karola Suttler Małżonki, właścicielki possessyi Nr. 956, tudzież współ-właścicielki possessyi Nr. 801, jak niemniej Jana Karola Satler, współwłaściciela ostatniej possessyi w dniu 18 Marca 1835 r. zapisanemi zostały w obydwu księgach hypotecznych toczące się postępowania spadkowe, zaś do przepisania tytułu własności, termin sześciomiesięczny w Kanceliaryi hypotecznej nadzień 2 Grudnia 1835 r., o godzinie lOzrana, wyznaczonym został. Warszawa dnia >/,„ Maja 1835 r. Jan Felis Wiłski. OBWIESZCZENIA HYPOTECZNE. Sąd Pokoju Powiatu Błońskiego. Z powodu żądania regulacyi nowej hypoteki nieruchomości, jako to: 1, połowy domu drewnianego pod Nr. 9, w mieście Grodzisku stojącego, wchodząc do tego domu z frontu, z lewej strony położonej, obejmującej dwie izby i sklep, z połową placu na którym ta połowa domu stoi, podwórza i ogrodu, tudzież stajenki; 2, domu drewnianego w mieście Grodzisku pod Nr. 48 położonego, z placem na którym stoi, i będącą przy nim stajenką; 3, domu drewnianego, W .mieście Mszczonowie pod Nr. 27 w rogu rynku nowego przy ulicy Radziejewskiej położonego, dachówką pokrytego, z placem na którym dom ten stoi i wspólnem podworzem, uwiadamia interessentów, że takowa regulacya nastąpi w Sądzie tutejszym: codo nieruchomości Nr. 1, dnia V,i", co do Nr. 2, dnia "/ł0 Sierpnia; co do Nr. 3, dnia 20Sierpnia (1 Września) roku bieżącego o godzinie 9 z rano. Wzyyya ich przeto aby do takowej osobiście, lub przez pełnomocnika urzędownie i szczególnie na to umocowanego zgłosili się, żądania swe i yynioski do protokułu regulacyi podali i w dokumenta, prawa ich udowodniające zaopatrzyli się. Ostrzega ich oraz, źe niezgłaszający się w terminie powyższym, podpadną prekluzyi w art. 154 i 160 prawa o hypotekach z roku 1818 przepisaucj. Jeżeliby yyłaściciel nieruchomości wywołanej w terminie do regulacyi nie stawił się, tenże na żądanie któregokolwiek zinfteresseutów na karę 10 do 51) złp. skazanym zostanie, i podług art. 150 tegoż prawa, utraci wszelkie dobrodziejstwa prawne względem swych wierzycieli. Ogłoszenie decyzyi, jaka w skutek aktu regulacyi wydaną będzie, nastąpi: co do nieruchomości Nr. 1, dnia\n',
 'Peszcie, do czego wyraznie jest czenia hh od pob eia przez podrótnyeh, a z"laszcza kontraktem zObowil\\\\\\\\zany, i przez to znifwoli przez c fheró,,) a ueczy,,;stya radc" tajnya pier, Bank rolniczy do wypowiedzeni& mi pozyrzki. ".zej kIa.y. Szlachta z8scianto"a to polscy ko. Wiedzl\\\\\\\\e, ze obecnie nie mó lbym Elozyé od zacy, zalÙelzìaH na da"nea prgraniezn z Rosj,.. raR naleznej Bankowi rolniczemu w Peszcie Aby jatl magDat, Sapilha lub Radzi"m, pewnego kwoty, liczy Bank galicyjski, ze w ten \'sposób pi nego poranku Die zabral tozateSw w pañszezydoprowad7.i do tigo, it Bank rolniczy w Peszcie zno, danG la 81laehect"o. Dzlsiejlza Izlaehta "ezowystawi Swidnik na licytácj a Bank galicyjski raj byla jeszcze pra"dziwem ehloplt"ea bialornb dzie mógl wtedy Swidnik, który mu si ùar- stiea, ai8lzkaj"eea turnyeh ch. hch po "iOlkach dzo podoba, kupié "tanio" przy licytacji. Jezeli I zdelanbeh. Nadawano ia szlaeheet"o hnrto"ail, Panowie postanowiIiscie mnie zgubié, doprowa. cal.mi wiostaai, a naz"isko dOlta"all "szysey jl\' dzié do tt\'go müzecie. Staj przeciwko W am s a. dno "edlng naz"y "Ii... by finan80wo ale silny moralnie, bo w przekona- N.z,"sko Mietfewiezó" pochodzl od imienia ,,\'aniu, ze chociaz wszystko b dzie stracone, honor Inego: Mféka, t. j. Mit\'b (" nlrzeeln blalorultiem m?j b ie 0 810ny. A opinja publiczna znajdzie jeet, to forma pieszczotli"a, nie zd pogarllli"a). JewmowaJców 1 wyda sl\\\\\\\\d. teU gdzfe na Billej Rnli istnieje otoliea4. Izlache. Jeste przeto zupelnie spok?jny! . eka "Hieklewlezi-, tJ nle aa nJe Ipra"dopodobne. Na kazdy zarzut chc odpoWladaé 1 odpowlem go, ie j8lt to kolebta rodn ]fiekil"lezó". I" tya dowodem i dokumen em. Posiadaw je w obfitosci, "ypacItu Izlacheetwo pollkie poety nJe iltlrleje,.. pocz wszy od os awlOnego kontraktu az do 08ta- Jaklegoi "yznanJa byli przodto"ie :Hletlewiezó"? iini j k rtki .tak mojej do Was, jak Waszej do JeteU ua1eki.go lub pra"CJsla"nego, to i dla tego mme plsaneJ.. ." laaego nJe. j.t on Polatiea. Zreszt" I .aal Polaoy obczl\\\\\\\\c yrazam 8P; ?,ere 1. meklam.ane ty- me zallez-.J" go do swego plemilma, leez uzyWaj,. elellle, aby Sl 8prawdzu:o mOJe optymlstycme go Lit"lnem. Nazyw.j,. go tei Litwinla I n nal przypuszczenie, ze Panowie zostalÏscie tylko przytea pnblieZDo\'é mnieaa ie Lit"a i Blalol\'Ú -.!. I adzeni w .zauf ni ", jakie poloZyli cie. w p. to to saao, co ZDany OI\'ólo 10tYlz ID4anekf, a bla. Pilzerze, Klemie 1 Hirscku,. ta s mo, Ja Ja ZOo 10rnsin-roajallÜl. 1fietlewiez, jat te&,o do"odzi naltale .z adlony:. w laufam Jakie po. ozyl m W zwilto I miejlce urodzema Jego I je&,o przodtó" polskieJ m8tytucJl, na tóreJ czel s oJI\\\\\\\\ .plerw. (gub. aIAsta), jest czystya bialol\'1lllnem. De arystokratyczne\' imlOna w kraJu. Pan S. P. nJe ehee uznaé 1fiekfewicza za chlopa. Kraków dnia .22 lutego 1901. .. Po\'llaguj"e 110 ItardytD.ea Izlacheet"ea poety, me Teodor Ray kJ, wl ciciel dóbr SWlIlmka., obe. zr.dza liO, teby jego dzjad "alócfl Inopti" i odlu CIlIe w KrakoWl8 u1. Dluga 1. 31. "a go dalej od ehlopa blaloruskiego. W tya eelu "ynajduje jakl. polati Itan bednt... Ojelee Kickiewieza b11 pl\'aienny I urz do"al, I.jauj", ,lltie Aneks :i a MI ckl eWI CZ8. Ituowfsko\n',
 'na prowincję. 19027—4—6— Z uszanowaniem B. Cassius. Zawiadamia się nini.jzem osoby interesowane, iż plealpotencja przezemnie wydana w rokn 1858 Karolowi Nisdzwiedtińskiemu, z powodu jego śmierci została unieważnioną. Jenerał ianiukini-i 1926-9 LECZNICA DRUGA dla przychodzących chorych ulica Nalewki Nr. 7. (naprzeciwko ogrodu Krasińskich) Przyjmują w niej następujący lekarze. Od 10—11 we Wtorki, Czwartki, Soboty i Niedzielę Dr, Z. Kramsztyk. Ordynatoi kliniki ornej, przy Untwersytecie z chorobami oczu, Od 11—12 w Poniedriałki, Środy i Piątki, Dr. W. Kosmowski. Lekarz asystent w szpitalu Ś. Ducha. Chor. wewnetrznemi, (a specjalnie wieku dziecinnego). Od 11—12 we Środy i\'Soboty Dr. B Taczanowski, ordynator szpitala S. Jana Bożego, choroby uszów. Od 12—t eoMennio Dr. E. Kiink, ordynator kliniki syfiiitycanej i skórnej, przy Uniwersytecie, z chor. weneryczaemi i skómenal. Od 12—1 We Wtorki i Soboty, Dr: K. Dobrski, z chorobami krtani i gardła (laryngoskopy a) Od 2—3 codziennie Dr. S. Kondratowicz, chor. kobiet. Od 3—4 codziennie Dr. K Nuobaum z chor. wewngtranami. Od 3—4 codziennie Dr. S. Wojno. Ordynator kliniki chirurgicznej przy Uniwersjteoie, zohor. mewnętrznemi czyli cblru"gicznemi i a^bów. Od 5—6 codziennie Dr. W. Grosstern, ordynator kliniki terapeutycznej puzy Uniwersytecie, z chor. wewnątrz nem). Od 11— i i w Poniedziałki, śndy i Piątki szczepienie ospy ochronnej. Bilet wejścia 25 kop, 5-6 17093 S1- Istniejąca od roku 1872 PIERWSZA LECZNICA dla przychodzących chorych. Ulica Niecała Nr 7 (Dom Towarz. Lekars.) Przyjmują w niej następujący Lekarze. Od godz. 10 11 Mayzel W. Asystent fizyologji przy Bniwers. Codziennie, choroby wewnętrzne. Od godz. 10—11 Kramsctsk Z. Ordynator Kliniki Ocznej przy Hniwers. W Poniedziałki, Środy i Piątki. Choroby oczu. Od g. 11 —12 Bauerertz A. Choroby chirurgiczne. Przytem Ortopedja (leczenie skrzywień i ułomności ciała). Od godz. 12 —1 Kosmowski W. Lekarz Asystent w Szpil Ś. Ducha. Choroby wewnętrzne, a Bpecyjalnic wieku dziecięcego. Od godz. 12 —1 Stankiewicz Henryk. Choroby weneryczne i Skórne. Piątki wyłącznie dia przyjmowania kobiet. Oi godz. 1—2 Thleme A. b Ordynator kliniki położniczej przy Uniwers. Choroby właściwe kobietom. Od godz. 2 8 Dobrski K. Choroby wewnętrzne. Specjalnie płuc i krtani (Laryngoskopia). 0d godz. S —S Benni K. Lekarz Ord. w Szp. Dz. Jezus w Poniedziałki i Piątki. Choroby uszu. Od godz. 8 —4 Gutweia J. Ordyn. kliniki chir. Szpit. przy Uniw. Choroby chirurgiczne i zębów. Od godz. 3—4 Brzeziński J. Choroby wewnętrzne. Spe cjalnie nerwowe. Leczenie elektrycznością. Od godz. 12—1 Szczepienie ospy ochronnej. Bilet wejścia kop. 25. —9,911.— ZAKŁAD Profoiorswlfr Warszawskiego I Uniwersytetu w prowadzonych przez- siebie klinikach udzielają ohorym przychodnim pomocy lekarski*] bezpłatnie w następujące dnie i godziny: W chorobach chirurgicznych, codziennie od godziny 12 wj-i w szpitala S-go Ducha, prof. Olrsztowt. W chorobach chirurgicznych, we Środy i Piątki od gadziny 9—11, w szpitalu Dzieciątka Jezus, profesor Kasiński. W chorobach wenerycznych i skórnych niewenerycnnej natury, w Piątki od 11 do 12, oraz w aierpieniach gardła wenerycznej i nie wenerycznej natury, we Wtorki td 11—12, w szpitalu 8-go Łazarza, prof. Trautwetter. W chorebacn wewnętrznych, codziennie od godziny 11 do 12, w sspitalu S-sro Ducha, prof. Lambl. W chorobach oeznych codziennie od 12 do lz wyjątkiem Świąt i Nisdziel w Szpitalu\n',
 'przykazaú boskich. Pozna ich 8i kiedy zyjlle przez dlugie lata w jednej stolicy. Tych szanujmy, tych nie unikajmy, z tymi zyjmy. Lecz choéby byl najgorszy zyd, choéby nam najwi ksz kl\'zywd wyrzl\\\\\\\\dzil, my go nie przesladujmy, nie oddawajmy zle za zle, ani nawet jednego mu slowa nie mówmy, tylko unikajmy go i w niczem z nim wspólnosci nie miejmy. Strzezmy si ! (OriJdow1t.ik). Kronika. Ze Stryja donosz nam: Dzis t. j. 6. b. m. przyszla tu kolej Arck. Albrechta a mianowicie pocil\\\\\\\\g lwowski 0 3 godziny pózniej jak zwykle. Podrózujl\\\\\\\\cy do Drohobyczy, Sambora i Chyrowa wystawieni wskutek tego na zbyt niemil niespodziank albowiem po., cil\\\\\\\\g\' kolei naddniestrzanskiej odszedl, a jadl\\\\\\\\cy muszl\\\\\\\\ czekaé na nast pny pocil\\\\\\\\g, który dopiero jutro zt d odchodzi. Podróznych jest okolo 60 osób. MuszE: tu podnieM, ze przyczynl\\\\\\\\ tego spóznienia nie sl} zawieje sniezne, lecz zadlugie zatrzymywanie si w drødze po stacjach w Nawaryi, 8zczercu i Mikolajowie, gdzie poci g po 30-45 minut odpoczywal. (k) Snieg zalegajl\\\\\\\\cy ulice zaczl}l juz magistrat wywozié. 8kutkowaly snaé nasze na- I wolywania do porzlledku, gdyz wÛ to si ujpierw do \'wywozenia sniegu wlasnie z ulicy Kopernika, gdzie si nasza redakcja znajduje. Dzi kujemy za te-n dowód zyczliwosci dla pisma naszego, zwracamy jadnak uw przeamagistratu i slawetnych rajców miasta Lwowa, takZe na odlegle-jsze przedmieScia, któryoh mieszkancy brn dotychczas w ogromnym sniegu, nie mogl\\\\\\\\c dowolaé si uprz tni420ia onego. Jeszcze 0 bazarach. Po ogloszeniu artykulu w tej sprawie, otrzymalismy znoWU zaZalenie na owe bazary który dla przestrogi publicznosci niniejszem podajemy. W anonsach jednego bazaru wyozytalem, iZ 100 piór stalowych w najlepszym gatunku kosztuje tylko 15 ct. B dl\\\\\\\\c biednym urzqdninem, ojcem licznej rodziny, zmuszony zatem wydatki moje na jak\' najmnieJszlIe stop op dzaé udalem f:!i do nbazaru" a .racze) "Schwindelhõlli", gdzie za powyzej podanl\\\\\\\\ cen dostalem istotnie paozkQ ze 100ma piórami. Przyszedlszy jednak do urz du, próbuj jedno pióro za drngiem i 0 dziwo! mi dzy 100ma znalazlem d dwa pióra zaledwie do 1iZytku zdolne,98 zú wyrzucié musialem. Kosztowalo mi zatem 1 pióro po 7 1 1 \'centa, co kaZdy przyzna, it wcale tanio nie jest. W sklepach tutejszyoh kupców dostalbym d wa takie pióra za 1 ct.dobrze mi si jednak stalo, kiedy dalem øiQ zlapaé na lep blagierskich anonsów. Dziennin nasze, jesli w istocie 8woim czytelnikom dobrze zyczlle, nie powinn!i umieszczaé pod&wanych przez szwindlerskie firmy anonsówodpadlaby im wprawdzie pi kna moze sumka z inseratów tych, jednakowoz zdaniem mojem, dobro publiki naszej ma zawsze pierwszenstwo przed pojedynczyoh firm (szwiadlerskich) popieraniem. L. B. (Przyp. &d.) My ze swojej strony prz&stalismy umieszczaé ogloszenia bazarów \\\\\\\\ViedeIÍskich od ozasu, jak nas pierwsze zaz..lenie doszlo). t Joanna de Jorkaseh- Koch urodzona Kulczycka malZonka dyrektora krajowej dyrekcyi skarbu, przeniosla si 9. b. m. w 50. roku zycia do wiecznosci. Obrz d pogrzebowy odb dzie si dzis 11. z ulicy Glinianskiej 1. 6 0 godz. 4 z poludnia. Kronlka Ii.rakoW8ka. a) Na dochód stowarzyszenia nauczycielek w Krakowie mial si odþyé w pi tek dnia 7. stycznia koncert amatorski zostal jednak dla nieznanych nam przyczyn odroczony na czas niewiadomyß\' Dotychczas\n',
 '\'przesyh" poc ztOW\'l alaai!jCZD..e 5 zl.. kwart. U zl. CENA NUMERU 15 gr. .. .woreaeb kolejowycb 1\'7 Kr- Redakeja: ul. Ossolitískich I. J5. Administracla: ul. Cbor1:jzczyzny I. 26. Telef.: Redakcja 32-19, red. noena 29-19, administr. 19. -:- Konto czekowe P. K. O. 140.561. CENT DBtDSZEí: Za wier"" miIimetrDwJ" Zwyczajny za teUtem 1i gr. Nadeslane i oekroIOfda 86 gf\' Na pierwszej toIumDie 60 gr. przed hOUlt" i w ruhry.. .Repertuar 50 gr. Po m- IDee i tomuniiatach 42 gr. Dzial etonomicmy 50 gr. Drohne oglo.....nia za kaZd, wyraz 6 gr. Kupno i s{lrw\' dai 8 sr. Ilatrymon.alb. 12 gr. Poszaiaj\'lcy prooy gr. Na tolumnio tetetowej paSt I iinsoraty po 42 gr. W pnewodttiku informaeyjno-rekIamowym po .15 gr. (najmniejee 1 d. 50 gr.). OgI08zon.. lamiejsC\'owe :15 0 /0 drO 8j, "I.h IIraninno 0 ;\'00/. drQhj. wychodzi codziennie 0 godziniB 6 ranD. Dzisiejszy numer zawiera Strona 2. Dymisja p. Thugutta (art. \\\\\\\\Vst PllY). Próba zJagodzenia okropnosci przysztej wOjny. Z zyc!a literackiego Rumunji. (fejleton). Strona 3. Lwõw w magistrackiej niewoli. Przeciw podwyzce taryi osobow. na kolejach. Strona 4. l.wõw Kop(iuszkiemo w:rbÍlny"h wlasciwosciach Imlzi genjalnych (fejleto n ). Strona 5. Kronika. Ze s \\\\\\\\du: Gagatek pr;ed s dem. StrcJna 6. Z catej Polski. Wakacyjne kursy uniwersyteckie. Stron" 7. Czy oczysci kto stosunki w Przemyslanskiem? WYMJANA WJ ZNJÓW POLSKO-LITEWSKICII Warszawa, 28 maja. (Tel. wl.) (0.) 26. bm. mialy Si i odbyê w Rydze rokowania przedstawicielstw: polskiego i litewskiego Czerwonego Krzyza, celem omówienia sprawy wzajemnej wYmiany wi iniów polityeznyeh. Chodzito 0 usta- Jenie, kio z wi zionyeh Polaków na Litwie i odwrotnie Litwinów w Polsce b dzie zwolniony i w jaki sposób zorganizowany b dzie ich powrót do kraju. W ostatniej chwili Litwa zawiadomila. ze Hie moze przyibyé na t\\\\\\\\;\' konfernecj pr dzcj, niz w drugiej potowie czenvca. POWST ANJE \'w ALBANJI. Belgrad, 28 maja. Z Albanji dochodz q alarmujqce wiesei 0 akeji bandp\'O\\\\\\\\VIstaÍ1czyeh. Z Wtoeh prn1byl\'y wielkie Uosci emi,grantów. ZwoJennicy ChianoJi rozpoez 1i síJné1 opozycj przeciw rZé1dowi Achmeda bej Zogu. \\\\\\\\V Tiranie zar,zqdzono powolalJliel od broÍ1 roezni\'ka 1905. (A W.) MANICURE I Dla P. T. urzc:dni ów i urz dniczek 2;1:. 1. Fry2;Jer Legjonów 5. 1647 MA TRYMONIALNE. SZYBKO i dobrze wyjsc zaml\\\\\\\\z, lub si ozenié, mozna tylko przez Korespondencyjne Biuro KOjarzenia Malzenstw Grafologa Kozaka. Warszawa, Poezta Glówna, skrzynka Nr. 488. 1622 KUPNO I SPRZEDA2. EST A" niezawodna pasta do wygubienia nagniot- ków (odcisków) na nogach, brodawek na twarzy i r kach, znana od 40 lat, wyrobu aptekarza E. SOkllskiege w KItsch. Do nabycia w aptekach i droguerjach. 1372 PORTEPIAN krótki, krzyzowy, sRrzedam tanio za gotówkc:, Kopernika 26. parter 0 icyny. Skleniarski. 1709 TRA W A. ogrodowa na paru niorgach, do sprzedania, Lwów ul. Stryjska I. 2. 1712 SYPIALNIE, jadalnie, salony, pokoje mc:skie, sofy patentowe do spania: poleca Leon Matwijowski, Lwów. Chor1:jzczyzny 29. 1727 SPRZEDAM realnosé \\\\\\\\v Winnikach dom 0 5 pokojach, kuchni, sad. Wiadomosé Lwów Lazarza 5. p. Plocka. 1717 POSADY I PRACE. Biuro NiemczynowskieJ Lw6w pile Aksdem:cki 3 .. Telefon 1361 poleca francuski z muzyki\\\\\\\\, sUy nauczycielskie, freblanki, piel gniarki niemowl1:jt, zarzl\\\\\\\\dezynie, klucznice, panny\n',
 'przez was reprezentowany, takjak my splunelismy. „Dziękujemy Bogu, że nam dał poznać wasza, wartosć moralna, wy „słudzy Hoga," wy „duszwsterze." Rzuciliśmy was i cuchnący grzechami waszymi kościół rzymski i choćby kiedys bez księdza umierać przyszlo, żałować tego nie będziemy ido was nie wrócimy, bo niepodobna uwierzyć, ażeby przez usta takich kreatur moglo przejść przebaczenie Boże; niepodobna uwierzyć. ażeby modły zanoszoue przez takiego arcybluzniercę mogły trafić do Boga. „Iłrudni wy i podli!" iej uprawy?) ! Przejście do płask Nie będziemy sięrozwodzili nad korzyściami płaskiej uprawy, przekonali się o nich ludzie dostatecznie. Wszędzie, gdzie gospodarz o postępie przymyśliwa, zagony znikaja; mamy dzisjuz cale wsie, w których płaska uprawe Ale niedosć zagony jeszcze up\'awo wykonać tak, by powierzchnia pola była mozliwie równa, bez zadnych zaklęśnieć, ani zagłębień, w których się woda zbie\'a, a pod nią zboża jaki okopowe gniją. Najważniejsza czynnością jest dobre podoranie pola poprzednio w zagony \'z\'oranego. Należy więc rozpędzić brózdy i rozorane skiby znów naorać, utworzy sie w ten sposób mały zagon, który zagłębienie dawnej bruzdy zarówna. Dalsza orka powinna być mozliwie płytki, co jest rzeczą dla zrównania grzbietów zagonów nadzwyczaj wazna,. Jeżeli po kilkakrotnem przejściu brona wpoprzek i na ukos rola się nie wy- skasować, trzeba WIADOMOŚCI MARYAWIGKIE. spotykamyw równa dostatecznie, należy raz lub dwa \'azy przejść sprezynówka lub drapaczem, a potem brona. Najlepiej się rola wyrównywa głęboka, orka. To też najwłaściwszem jest przejście na plaska, uprawę pod okopowe, po których orka pod jarzyne juz zwykle zupełnie jest wyrównana. Jest to ważne i z tego względu, że jeśli się pewne za- głębienia po starych brózdach w pierwszym roku zostają, to mniejszą one szkode robia, w okopowych ijarzynach, niż w oziminach, dla których woda gromadząca sie na wiosnę na zmarzniętej jeszcze roli, jest poprostu zabójcza, zarówno kiedy długo stoi, jak i kiedy przymrozki ja, zetną, tworząc skorupę lodowąktóre. nam tej zimy np. tyle szkody wyrządziła. Przechodząc na płasko, uprawę, rolnik pilnie baczyć musi, aby wierzchnia, wodę odprowadzić za pomoca przegonów, z właściwymi spadkami zrobionych. Zwykle daje się przegony tylko w oziminie, a zaniedbuje się dawania ich w uprawach. A jednak są one tam nieodzownie potrzebne. Woda, stojaca na uprawach,czyni bardzo wielkie szkody, utrudnia wysychanie roli, tamuje dostęp powietrza, zachwaszczając rolę powoduje silne zachwaszczenie perzem. Pamiętajmy przeto o starannem oprzegonowaniu przed zimą wszystkich naszych pól. I-"rrnunn\'rata „Mary/mody” wynosi ro— cznic i\' ruble, półrocza/iv Z ru,/Ihr, lemur/alma 1 rubel. Adres Reda/ccm z? Arhninish\'acyi —- Lódź Franciszkańska 27. Talc/anu 12-73 Prenumeratorzy „Maryawity” otrzymują \') „I\'rzmvmloik Spo]. i Kol. llol." xa. 20. Wiadomocź Maryawz\'ckie” Imzpłaćnie. Wsch. Zach. ODMIANY KSIĘŻYCA. l\'az. KALENDARZYK. slońca slońca lo Sobota Miil\'lylllllllu i Sat. g.(\' m.!T 15.5 m. 3 wschód Zachód Dlugość Ubylo 17 Niedziela Wiktora. M. Malg. gab 111.21.) 1.5.5) m. 1 E. Księżvcu Księżyca. dnia dnia H Poniodz. luz/ms:”. It\'ll\'rl\'ny. gb m.31 g.4 m.im \' __, lt.) Wtorek Piotra z Alkan. 1.5.6 m.BZ-ł g.4 111.57 20 Sroda Ireny, Marty i l\'ziuli g. (5 111.35) g.4 111.54 20 g. 1 ul. Sw. g. 8 m. bw. g. 10m. 19 g. 11 111.45 iii—eidaktror:"Kaffe—in_asz Markiewicz Maryawita. Wydawca Ks. Jan Kowniakl,\n',
 'rodzice wyrażają wolę skorzystania lub nieskorzystania z prawa małoletniego świadka odmowy zeznań. Tymczasem jest oczywiste, że wyrażenie poglądu, iż to wyłącznie małoletniemu świadkowi przysługuje prawo odmowy zeznań określone w art. 182 1 k.p.k., czyni drugie zagadnienie prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy bezprzedmiotowym. Należało, wobec tego, drugie pytanie sformułować alternatywnie, w zależności od odpowiedzi na pierwsze pytanie, które powinno przedstawiać zagadnienie prawne, zgodnie z wymogami określonymi w art. 441 1 k.p.k., dotyczące zasadniczej wykładni art. 182 1 k.p.k., a mianowicie tego, czy prawo odmowy zeznań, określone w tym przepisie, samodzielnie przysługuje świadkowi małoletniemu. Tak właśnie ujęte zagadnienie prawne stało się, w pierwszej kolejności, przedmiotem rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy. W sprawie Sądu Okręgowego w S., w toku rozpoznawania której sformułowane zostały te dwa zagadnienia prawne, przesłuchiwanymi przez Sąd pierwszej instancji świadkami były dwie małoletnie, liczące w chwili przesłuchania 5 i 8 lat, będące pokrzywdzonymi przestępstwami zakwalifikowanymi w akcie oskarżenia i w wyroku Sądu Rejonowego z art. 201 1 k.k. Oskarżonym nieprawomocnie skazanym był ich ojciec. W toku rozprawy obie dziewczynki złożyły zeznania; protokół zawierał wydrukowane pouczenie o treści art. 182 1 k.p.k., natomiast zeznając świadkowie ci nie wypowiedzieli się co do tego, że nie korzystają z prawa określonego w tym przepisie. Protokół nie zawierał również wypowiedzi na ten temat matki dziewczynek, a konkubiny oskarżonego, obecnej w czasie przesłuchania. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Przedstawione przez Sąd Okręgowy w punkcie pierwszym zagadnienie prawne było już przedmiotem rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy na gruncie identycznej treści przepisu art. 165 §1 k.p.k. z 1969 r. Sąd ten w uchwale z dnia 20 grudnia 1985 r. (VI KZP 28/85, OSNKW 1986, z. 5-6, poz. 30) wyraził pogląd, iż „decyzja o skorzystaniu z prawa odmowy zeznań (art. 165 1 k.p.k.) należy do osoby, której przysługuje wymienione uprawnienie także wtedy, gdy do dnia przesłuchania nie ukończyła 18 lat”. Co prawda, Sąd Okręgowy za punkt wyjścia swych rozważań czyni właśnie to orzeczenie, to jednak skupia swoją uwagę przede wszystkim na trzech wypowiedziach krytycznych, prezentowanych w piśmiennictwie, natomiast pomija argumentację przedstawioną w uzasadnieniu tej uchwały, a także tę sformułowaną w piśmiennictwie aprobującym stanowisko Sądu Najwyższego. Należało także zauważyć, że pogląd ten nie był dotychczas kwestionowany w orzecznictwie sądów powszechnych (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 12 października 1995 r., II Akr 91/95, Prok. i Pr. 1996, z. 7-8, poz. 23), również na gruncie art. 182 1 k.p.k. z 1997 r. Dopiero jednak rozważenie wszystkich argumentów pozwala na ocenę, czy dotychczasowy kierunek wykładni Sądu Najwyższego można zakwestionować. Sąd Najwyższy, w uzasadnieniu powołanej uchwały z dnia 20 grudnia 1985 r., podniósł ważkie argumenty przemawiające za uznaniem, iż art. 165 1 k.p.k. z 1969 r., identycznie jak obecnie obowiązujący art. 182 1 k.p.k., określa osobiste prawo świadka do odmowy zeznań, które to prawo nie doznaje żadnych ograniczeń ze względu na wiek świadka. Ograniczeń tych, zdaniem podejmującego tę uchwałę Sądu Najwyższego, nie można wywodzić z unormowań karnej ustawy procesowej, dotyczących pokrzywdzonego, gdyż odrębne przepisy w niej zawarte odnoszą się wyłącznie do świadka, niezależnie od tego, czy jest on jednocześnie pokrzywdzonym; nie ulega zaś\n',
 'W xxonladzlalrk. dnia l 9. zbiórka wszystkie!! członków ___~ i ki\' d „ ;ir ; ~\' dàäi- 17v L, s w\' 1m _/_*_ o god:. (lv. pralni pol. w Strzelnie): celem visign?? udairlu hh Łwšnšzšäwawšlš_ šñamšągäyzlgllęšišsšñxxü:: 5 1L, z ,106 w \'mamme p°"mm,m k5\' prmmszw" Ĺ°k\'“°"“”g°\' zabawę letnią w uiadxisla. dniu 7. Września br w “Hmm u m- v 83 -- 92 Czołem! ZIMW Wrktonn. Padana innemu\', który ni!) !upewnia ;m :mhk n \'V0\' 7- n 75 -- 7S Zbiór-m Bram" strnyeckiego w Pvniadłsnltk dni? :z fml:. \'Qdvęfiu WXIVJSUWJHBZ jpdan rower nwslelkiemi n „ .. dnia l. wrwśuiu i924 o gwia. lüng, pned pol. n-lem wœięcła ;nz-ną Pm\' 3F 6"" lnxwšlànfhł swm? " "wl m.""\'°,°”ki°m “gula x` \' 1V; udssulu w przyjęciu ks. prubosecxa. Zam-N Nšešxšrilfàgšájä ?NSK;Jylfxägšñülašäšétkššh Str; n\' \'I i 12g M \' a p w u u - \'Pow\'. Suit-wa Lutnia Tuwar-„ystvrvv ?nierza w. *Lh #wś i wymazu-pxj?. . n ,HL u 114 118 I (shńrem kuicivlnpm udzial w dniu 1. Zcmwm (TJHl zar/md wnystkich iuwnlidfs-œ_ ażeby si@ ?Piemek MTE"? svukoinynowegu [rr-bus/czn wdwzmrskasgu. Lhxó lm u ;z stawili w pnulad iamk linia l, ,wraeśmx br. u gvulv. IU „ned à.-„_._-_ dyzçrcu. Ĺlnrasxv_ się członków wlw w _ra3jç1:iu_i\'h\'nn\'] Mp poł, w H\\\\\\\\lP-u wika ruja w „ru ;magma „gmx” LOdHZBE nx9151): udam} wzxęlx. Zarząd. a wgłüwhdzlnlx prrywlego ks. prontu-zmu. Zarzad. I ::idalii swà clo všiadomośrá, \'że edféa- xxxxxxxxxxxxxxiüiäääzzäzzzzšgzzzšxgzä HIS Ela \'ll ma WPIS m:: znagr 0- "çl r „ma się bęáą i, asznuśc! äldytama! ` 1 4\'. _ nump; ;g N n ;wem prulaię l~ łaskawą w iwinnuvśri, ñietnxit 5m: gcšl. Kmmšnis, ma H) in lDolsxxąn biura P3M" Eiääš agaga? *kh g; I? tt\' ?Mn W “hl-ugania ;rvy nl P zrmhkle} ul. Dojnuüska Nr, 12 (Iliurkt) unter ber &irma w ws .änwm :imam 5 ”` \'um Wi fma! g: w ss w ę , A „šääœäaäáy agas*** w 3 33 a. \' cm Młamunftesr, !t ::gut-xcutv,êšjrcsbmumn, IŚ skład błamàłàwl. ląswar-ów Rrxštklch. ar- Ĺ\' .Woluminlinząrctxr ma Śauéiuirršdwuilämurcnłi ów pšśmšeeungxxh, ?amu Knlzrnpl-spv- ($5 :šgäit ecüšfner hairegł, ::ych i dsmowcmgrymudarczyché n l\'-:_\\\\\\\\w-7:\\\\\\\\; tsm-i l; «v-nwlx jsh) V, "z j k 532cm: š .ą œ z; D. @a 34mm ił;  " „ą „g L. (W W {nicogša ;ś üágere, imi: uzu 5 .lex .1 auiplud} F :7 ñeśpuxšgctxvggsnoll _m.„m„.mm.„7\'YĹ“§š§"m`fL daą-m wery ksóżšai $13. ł i ceny przy- .mnç 1.1i: cd dawna ma; Hiicmcli. Z poważaniem: Pannlma ärause. ułuisztyn, ulica Knścielna 2. Ż pujemv: słomę lnianą po nljwyższych wna h. Marny (la uidavia: sm bydlęca ulalaaa i wlawałlachąlizaälla) ` "BULNIKH slowamazeme !akuna i sunedaży spoilu ur, alp. w Wolsztynie. VĹ. IIISIEHEIHRHSIHIIISIIH I Iiläłilłäłiäšłllšlàälüłääłą _Własna pracownia fasnunwania i farbuwania lapalusw Od l. vruśnia rozpoczyna się S320i! zimowy. Przyjmuje sIę welurowe, filcowe I :oszalale Inne kapelusz:. Kapelusz przehsonoumw I :wytyczony :wyglądu jak nowy:. L ,Fiysonaje się podług cyająowsxyçlymodęl R”. Budi?. ulywuhowskal 30. l š i? .. m. ñänsiàśrl ;šlašgaam sšę ja š* ä @JE Q dcs damu. Szyję fainie dša chłopców ubranka} I r \\\\\\\\_ „z doźychczas sxagšegüsze roweryš a canävyšqxgi z prożnenl bębçkxeanñ_ .lepsza Poma-leją\n',
 '"Gazety" na marzec. Ich bestelle hiermit fur den Monat Ma z die pol nische Zeitung "Gazeta Olsztyńska" aus A II e n s t e i.n mit Zustellung und zahłe 4 Mk. \'mię, nazwisko i adres (Vor und Zuname und Adresse); --------------------- -- -- ----.. -----..-.. ---- --- --- -------- ------- ---- ..-- -- "---- ---- ---------- --... -------- Obige 4 Mk. ęrh lten zu haben. bęscheinigt. Poszukuję od 3 marca do Pomeranii 25 dziewczyn 5 chłopaków, 10 chłopów. Płaca dla dziew\'czyn i chłopaków 20 mk., dla chłopów. 22 mk. Podróź w\'obie strony wolna, Stanislaw Kasperczyk, Olsztyn, Bahnhofstr, 48 (Speisewirtschaft). 1 .*....*..**0.....**.*.*... . i Obrączki ślubne ! każdej wielkości . poleca po niskich cenach : A. KODzel, zegarmistrz * OLSZTYN,..I. Dworcowa (Bahnhofstr.) 93. . .***.******.****.**.*.*.** I I I l eJ I ł 111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111110 111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111 ł I TEA TR AMATORSKI. i = Na wielokrotne życzenie odegrany zostanie W niedzielę zapustną, dnia 26. lutego wieczorem o godzinie S-tej w "Hotelu International" po faz drugi teatr amatorski. Odegrane będą: _ 1 "Z.\'!Czgag \'" planłacjAch i = ! Komedja w 2 aktach _. _o _.. n.__ __.... .\'0" n _._ _..nu_... .--.... u_.. n ..u_ oH..................... .... .... .u. i ........................................111............... I i Słolllczek .......................................................... , . :: :: .. .. = IHII IHI 8H Illłł I I -- Po przedstaw;;: ;k; )llła zaba\\\\\\\\va. -- I .. .. Wszystkich Rodaków i Rodaczki a mianowicie tych, którzy wskutek strejku koJe- H właściciel: Pawel Czerlicki al J owe g o i innich przyczyn na pierwsze przedstaw!enie stawić się nie mogli, zapraS2a się ił. OLSZTYN .. = ii Ul. Dworcowa 87 Telefon 54 li niniejszym na ten wieczorek polski. =: poleca -- ----o- 11 Wstęp 15. -, 10..-, S.- mk. Poprzednia sprzedaż biletów w ekspedycji (iazety. E .. .. = .i swój nowo renowowany hotel II Czysty dochód przeznacza się na cel dobroczynny. i li Z restauracją i dobrą kuchnią. ii I Tow. szkolne na Warmję. I .1 .. . i I .. Pokoje gościnne. Ogrzewanie centralne. .. - I ii Ś wi a tł o e l ektry czn e. Kąpi el n i e. ;; IIIIlIIIIIIIIIHIlIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIlIIIllIIIIIIIIllIlIlIlIlIllIIIIlIIIlIIIIIIIllIlIllIIllIlIllIIIIIlIIIlIIIllIIIIIIII1111111111111111111111 11111111111111111111111 111111111111111111111 11111111111111111 111111111111 111111111 W .. .. =: :,:. Garaż dla automobiH i stajnia. :. ,.. :: .. .. .. .. .. .. .......................................... ............ . ........................................................ I B fki do HćŻan[a U1. m (białe) nadeszły, Cena 6 mk., z przesyłką 6,50 mk. Do nabycia W księg. Gazety Olsztyńskiej. I seE34E3 II 30- Śpie- Sza ka Tra,- Lekcja dla średnich. Majster szewc. T o mi majster, to mi zuch! Zbija bucik, buch, buch. buch! Już się pewnie nie rozleci, Będą długo nosić dzieci. To mi majster, to mi zuch, Zbija bucik, buch, buch, buch! Ćwiczenia: t) Co robi szewc? 2) Jakich statków potrzebuje on do swego rzemiosła? 3) Jaki jest jego stołek? Rzeczowniki. But, stołek, szydło, kopyto to są rzeczy. Imiona tych rzeczy to rzeczowniki. Rzeczowniki stoją w liczbie poledyńczeJ (jak podane) albo w liczbie mnogiej buty, stołki, szydła, kopyta itd. 31 śpie-y Sla-a tra-ić Telegra- Ręka-y Ró-\n',
 'nia wladzy w rc:ce ..ludnasci .miejscol.\\\\\\\\lej" pod konna mocy uchwal Sejmu, a.rzl\\\\\\\\d Ziem Wsdodnicil tfol Itkrajowych czynników politycznych". Wyrazniej miCik byé cz sciowo uzalez.nlony od rZ\'ìdu. refor jut stawia swój program r.a zwolywilnych ad hoc ta jednak przyszla za pózno, gdyi w przeddzlen zebraniach, gdzie usiluje jednaé dlan l.wolenników, niemal odwrotu. ale bezskute-."nie. Jak niewspólmierne jest bomba.. Ozis powr6t 113 ziemie wschodnie Komisarjatu styczne powoiywanie si na .demokratyczne, socia. Generalnego w poprz dniej postaci, z tym samym listyczne i ludowe ugrupòwaniii" i istotnymi wply- -- - -"- ---- -" -- ._-..- -_... _.--\'-_._-\'- -_.._--chwUi, kiedy byloby m drzej i szbchetniti d " gTÓW i Rusinôw (autor pomija 2 f miijona Slo,o,\'aków. iej otuchy dobremi sfoWanti i pozyt:eczn}\'-ml czyrnunt, PrzyP. Red.); teraz przy czyli jeszcze do tego Czy to l1loZe przðèiw Niemcom polska okazala 140.000 Polaków sh\\\\\\\\skich. Ale rozumic si sarno przez swój imperjaliz.m? si te CzeSi nie S<\\\\\\\\ imperjalistami! Przeciw Prusom, które j. 7.rabowalY i tak okru- Zasadq. która pozwalala rZ;;.ldOWi praskiemu UJ.\' Pod Þ..\'lU l;yiulem zam1eScil p. Georges Blenaimc tnie przeSladawaly, Polska podnosita ty}ko sluszne ancktowaé najiepsz<j. czc:sé ksil;stwa cieszyrískiego, po W dwutygodniku paryskim ,.La Polognc" artykul 4da.nia swycllobszarów z przed r; 1772. Sprzymie- tylu okr(gach wçgierskich i nicmieclcich. opiera sie wst<:pny, kt6ry J)Oll1i.rno zwyci stwa pod Warszawi rzeñcy odmówili jej Gdañska. a mocno okrOili Poznañ- raczej na hlstorji i na lJoOlityce ekollomicznci. niz na uie stracil nie na s\\\\\\\\ve.i aktualnoSci. Podaj my go po- skic i PrUSy Zachodnie. .\' prawie wic:kszosciniicj w wiernym pp:cktadzie: Polska 4dala G6rnego $lqska, gdzie Polacy we. Ta da. wyborna dla Repub1i:ki czesko-slo- ..Dnia 11 lipca hr. Sprzymierzetícy zadali cieiki dlug ur dowej statystyki niemieekiej S9 dwakroé Ji. wackLej, stajcsie wstretn kiedy chodzi 0 Polsk.;! ciOS polsce. czniejsi od Niemców. Pierwsza redakcia traktatu wer- :Rz d polski wykazal co do Galicji wschodniejIe- \\\\\\\\Vojs.ka l)()lskic c.ofaly si powoU na Litwie i salskiego z 7 maja 19J9. rZeCzywiScie przyznawala pSze prawa bistQryczIle i wainiejsze interesy ekono- WolynÍu przed falam i holszewickiemi. Sprzymierun- Gómy Slqsk Polsce. miczne. nit Czesi na Sl sku. a jednak P. Lloyd Geor cy podj li intcrwencie i oznajmili Po1sce rozkaz "za- AleponiewaZ imperja]izm niemiecki siç tem obu- rækazal Polsce ewakuowaé Galicj wschodni wraz: niechania s \'ej polityki imperja1i$tycznei" j cotniecía rzyl, wiec p. Lloyd George rozstrZygna) natychmiast, z tern bohatersJciem miastem Lwowem, tak dzieJnie swych v.\'ojSk 0 trzysta kilomctrów wstecz Poza ieh ze Polska nie otrzyma Oórne.go Slqska bez; plebis.cytu, obronionem zeszt go roku przez kobicty i mtcdzicz. Ôwc"csnc POZycj,. Na ten plebiseyt czekamy dotychczas, a Polska no- polskq przcciw atakom ukrainskim. Polska 1>otrzcbowala hrow i amunlcji; Sp r zynlie. zoawiona jest cíWe brooi i amunicji, której ta przemy- W prowincji wileñskici takasarna pogarda praw rzel1i posy tali jej rozkaz kapitul;!cji. stowa pro"W\'iticia mogtaby iej dostarczy . Po1s.!<i i takiesamo oskarianie Polaków 0 .,imperj.:.liistorja opo\\\\\\\\\\\\\\\\t;e smJutnc skutki tcg-o Ültimatum Nieszcz S11e skutkl tej zachf:ty. uiyC?\'..onej im- lizm. z 11 lipca. Obysmy my, Francuzi. zbyt cieiko ie.h nie perializmowi gcnnalÍskiemu, OdCZlÛi Polacy w Gdail- Czy ta pmwincja jest rosy;sk ? Zadna mja.r odczuJi.\n',
 'stałego Posła przy Dworze Cesirsko-Rossyjskim przeznaczony jest, jak słychać, Margrabia de la Rochejacquelein.» Z powodu urodzenia Następcy Tronu, Cesarz, udzielił 10,000 franków z budżetu D mu swojego, na rzecz Towarzystwa wspierania lekarzy D pirtamentu Sekwany. Akademi|a Frani шка będzie miała 10 Kwietnia posiedzenie na pr/y jęeie X ęcia de Brogl e. Potem Akadem ja zajmie sę zapełnieniem posad wakujących po śmierci PP. Lacretclle i Mole\'. Na obiedzie danym w Tuileries dla PP Canrobert i BosqUet, Cesarz wniósł pierwszy toast: «/.a zdrowie Xiążęeia Cesarze wieża!» gdy ||cichły okrzyki, wzbudzone tem zdrowiem, Cesarz kazał sobie nalać wina i rzekł: «za zdrowie Marszalka Canrobert, za zdrowie Marszaha Bosquel! ich dzielnym mieczom powierzam w opiekę Dziecię, klórem Mię udarowała Opatrzność.» Mianowanie to było dla nich niespodzianką, która obu rozrzewniła. 27 Marca tniało miejsce nowe posiedzenie Kongressu. Zgromadzon e to rozpoczęło swe prace przed miesiącem i od tego czasu miało piętnaście posiedzeń; od 24 Marca, zbierano się codziennie» Piszą z Pary iii, 27 Marca, do Now ej Gazety Pruskiej: •Titnes dobrze by ł świadomy rzeczy, kiedy donosił, że Porta opiera się temu, iżby Akt Sułtański, porównywający chrzęści a u >v prawa» h z innemi poddancmi, był wprowadzony do traktatu pokoju, jako jeden ze składowych jego postanowień. Zkądinąd rzeczą jest dziś pewną, że urządzenia tego Haltu nie miłe są ani Grekom, ani Muzułmanom; mówią nawet o zaburzeniach w Anatolii z tego powodu. Co do powyższego oporu Porty, Pełnomocnicy Tureccy na konferencyach gruntują się na lem, ze gdy Mocarstwa Sprzymierzone wszczęły wojnę dla zapewnienia wewnętrznej niepodległości Porty, byłoby p r/et o z ich strony nielogic/.ue\'m, krępować tym sposobem najw yższą w ładzę Sułtana. Co do nas, mniemamy że nieraz jeszcze podobne nielogiczności wynikną, i że Porta będzie musiała im się poddać.» Wiadomości z W łoch są bardzo smutne. R/ęczy zawsze bardzo źle idą w Xięztwie Parmy. Xiężna Re"cutka zmuszona została przywołać wojsko austryackie, które znajdo yyało się w Placencyi. Cz.yuue śledztwa są prowudzogc dla wykrycia sprawców morderstw pol. tyczny c|i. Po ostatniem z nich, w jednej z bocznych ulic zair/y mano człowieka, który zday\\\\\\\\ał się uciekać, być zziajanym i zmieszanym. Badania sądowe pokażą co to jest za człowiek i czy podejrzenie słusznie na niego spadło. Pary i, 29 Marca. W Monitorze czytamy: «Minister Wojny odebrał od Marszalka Pelissier następną depeszę telegraficzną: Sewastopol, 23 Marca t856 toku. «Dopiero w Niedzielę, 23 zraua, odebrana została depesza jVVPii.na z dnia 16 Marca, o szezęśłiwem rozwiązaniu N. Cesarzowej Jmci i narodzeniu Xiążęeia Cesarzewicza. «•O południu 101 wystrzał jednoczasowie z dział armij francuzkii j, angielskiej i sardyńskiej, oraz z okrętów flotty, obwieścił radosną nowinę, «W tejże chw.li Te Deum% na klórem znajdowały się wszystkie wojska, było odśpiewane po wszystkich korpusach. •<W ciągu dnia Dowodzcy naczelni armij angielskiej i sardyńskiej przynieśli, mi urzędowie powinszowania, które proszę J W Pana wraz z tnojenii, i z powinszo w aniami jenerałów, Zostających pod mojem dowodztweni, złożyć u stóp NN. Cesarstwa JJ. «Nasi żołnierze zakończyli ten dzień wśród radosnych wiwatów i dokoła mnóstwa ogni, które naszemu obozowi nadawały widok świetnej illuminacyi. «Szkoci i Sardy ńe/ycy, obozujący na\n',
 'aiekrępowanym dyspolMntem tego!, ale maJtc taki łeatl\', pytam. W... Szanowni Ojcowie rniDG.\', dlaczego prqnlec1e un1aDT\' WIeIee 8nMwDy PaDle a.tlaktonIl SzaytM SI) r.a1ate Wuu Panowie po", Prz.ecQ\'tawaq w numerze lU ,.słowa cia, W., rad.ziby6de widzie Wa .CIDt Pomorskiego" l: 27 bm. w sprawie teatru poziomie Keny .tołeczneJ. mote..,.. w Toruniu, umieszczo ny artykuł, uw.. UJ. to bud.d dla W.. tYI O umaale I wyżam. że nie od rzeczy dzie, Jeżeli mo- soki szacunek. ale zwazełfł fe tym .ł.. jemi w t.ym kierunku sp08trzeżeniami po- Imym zamierzeniom przeciwstawia elf d.7.ielę s1t s 1ia.D.1JD1 c:ątalDikam1 KaC. &wał tnJ.dności natury finanaowel I ..... pisma. bowej I ryzyko zmiany. Będtc artYIł. Teatru M1eJ kiC80 w \'Yłoe skoro .. ecle, co po!Iladacł." 7 By<:g08ZCZ,. a zara.r.em mężem zaufania zW8.Zcie, czy chęcl mJa.ny na lepsze. DIe Naczelnej Rady Art,yatyc:zneJ Z. A. S. I\'. zburzYc1 tego. COSCIe w lIf.laehe&DoNi uw Warszawie. miałem niejednokrotnie my,łu 1 ducha edaW\'DO all. eposobnośc pnyjrzet siO so,sicdzkim sto- Przypatrzmy slO qsledztwu a meW_ sunkom teatralnym w Toruniu i mfl8t: z \'WlIkaźnik dla siebie wydobtddedecałł) bezstronności, etwierdzit, że one, Jeżeli &UI postanowienie Szala. z.. tak na mnie, jak i na moicb kolf!gacb. od- rzQ.du miasta jest z tych, ezJ oW7d1 wiedzajfCych teatl" toruński, wywarły względów konieczne. &o mojem zdan.ial bardzo mlle wratenle. Nie znam bU- zwłoka do 15 sierpnia lir. jest nłepoł.... żej stosunku dyrekcji tea.tru do zuq.du nł bowiem w tym cua1e na rynku ak.... miasta, gdyż tem Interesowat si nie uwa akim mama bodzł. nabJ towU\' rror-J żarn za stosowne. ale jako wlploletni kł\'7 sarty. oczywiście za drogie plenltdzetyk teatr lny i aktor majlłcy za sobQ. Kończ,c moje skromne uw.... łfłlq twiert Wieku pracy ecenlcznej, m08\'t: zno- W)Tazy wu, jdeli :) poziom artYJłtyczny i reper- \'l.Iarow). tf\'atru chodzi, !tWiM"d7!;5, ir. teatr w Toruniu pod dyrekcJQ. p. Mieczysława Szpaklewicza pośród trudnych. og6lno-społecznych wanmków bytowania jest prowadzony wzorowo i może napraw- RZ4D A CERKIEW PRAW08L.A.WJI,A. dę szczycit eię etopniem nieprzeciętnośc1. Minister W. R. i O. p.. p. Gł tblł..kł w Swego czasu w mojej dzla.łalnośc1 męta rozmowie ze współpracownikiem ajeDCji zaufania w Bydgosztty repertuar teatru Russpress oświadczył, że RI4d PolsId .... toruńskiego stawiałem za pnykła.d te- atosun1m do cerkwi prawoelawuej w ..... atru za.chodn1o-kresowego, który nie ro- su dQ.Ży do urzeczywistnlt\'nia aułok..... ni nic ze IIwego posłannictwa kuJturalno- tej cerkwji i do EUpełnego jej u ...,.ladydaktycznego, a potrafi zaspokoit kul- nienla od wpływów. idących l: turaloe potrzeby inteligenta, jak r6wnl.ei: Błoaosławienstwo patrjarchy ltonlt.&DtyM osobnika o pn:ecit:tD¥JIl poziomie umy- politańskiego jest ",edług zdania p. mtJu.. Iłowym. Już aam fakt graDia kilkanaście arta niezbędne. aby dać autokelafjl eerkW\'1 razy jednej i tej ea.mej sztuki @wiadczy prawosławnej w Polsee kanoniczne podo umiejętnem wciągnięciu do teatru szer- ltawy. nie oznacza to jednak zupełDłe ... szych want.w społecz.nyeb miastL Tru- leaooaci polskiej cerkwi prawosławnej e4 dno tiOhłe wyobrarJt y; 10runiu lepszej patrjarchy konstantynopol1ta6skie«o. W freLwf!lJcji publlcznokl, nawiasem m6- sprawie zwołania soboru cerkWI pra.. wiąc doniedawna pozbawionej pol k.łego sławnej w Polsce. p. Minister ośw1adc:ął teatru. Świa.dczy to chwalebnie o poję- że sprawa ta nie została dottd poruszona c:.ia.c:h kulturalnych\n',
 "ta nie jest duża, bo 20 do 50 cm wysoka. Liście jej podohne sa do szpilek drzew iglastych. Gdy się ja uszczknie, ukazuje się wtedy biała ciecz, jakby mleko. Jest to ~— jak się póżniej dowiedziałem ostromlecz, sosnka (l'luphorbia eyparissias L). Gąsienice te były czarno-zielone, z czerwona pręga na grzbiecie. Na pierścieniach miały żółte oczka, czarno obwiedzione. Prócz tego wiele żółtych i czarnych kropek. (iłowa i nogi były czerwone. rożki też czer— wone, z ezarnemi końcami. Dwie włożyłem do słoika. cztery zaś do pudełka. Karmiłem je wilczomleczem. Po niespelna dwóch tygodniach gąsienice zamieniły się w poczwarki. jednak tylko te dwie gąsienice, które były w słoiku. reszta skurczyła się i sezerniała. Widocznie powodem tego było trzymanie ich w pudełku (a nie w słoiku), gdzie nie miały światła i dużo świeżego powietrza. Poczwarki były bronzowo-żółte. Zabra— łem je ze wsi i trzymałem przez całą zimę, nie wiedzac zupelnie, jakich to motyli są poczwarki. Dopiero, gdy z jednej wylęgła się ćma, dowiedziałem się z podręcznika, że jest to zmrocznik wilczomleczek (Deilephila euphorbiae L.) własnem staraniem wyhodowana. Dziwię się, dlaczego nie wylęgła się ćma zdrugiej poczwarki, nadziei jeszcze nie tracę. 'l'akie obserwacje, robione z innemi gąsienieami, udawały mi się. Dotychczas mam parę poczwarek i czekam, aż mi się wylęgną motyle. 'l'ego roku hoduję gąsie— nice „nastrosza topolowca”. Zalecam każdemu tego rodzaju hodowanie motyli, gdyż w ten sposób otrzymuje się piękne (czyste i nieuszkodzone) okazy do zbiorów. Iłl'lllj'k Drewnie/fi „rrr/i Il kl. gimn. ll. Zilnuu'xkirgo w kau/zi JAK HODOWAŁEM AKSELOTLE ! RAK]. W jednej z sal przyrodniczych naszego gimnazjum znajduja się same akwarja. Jest ich 17). W kilku akwlń'jaeh hodowałem osobniki. akselotle i raki rzeczne. Akselotle umieściłem w akwarjum pełnem wody, zawierającem gruby podkład żwiru i roślin. Nie— dawno złożyły one ikrę w dość dużej ilości. Większa ich część zginęła, a resztę podzieliłem na dwie części. Większa część pozostałej ikry umie iłeni w naczyniu szkla— nem, resztę umieściłem w czystem naczyniu z rozwiclitkami. Po pewnym czasie dało się zauważyć, iż ikra dość znacznie ucierpiała, bowiem rozwielitki pouszkadzały ga— laretkę. otaczająca nierozwinięte jeszcze Natomiast w pierwszem akwarjum akselotle dobrze się rozwinęłyi wyrosły do cm długości. Lecz niestety, i te nie doczekały się starości, gdyż przez nieostrożność dostały się do naczynia ze szko- dliwym dla nich płynem. Stare akselotle odżywiałem w zimie co tydzień. Każdy otrzymał po dwa kawałki mięsa (drobno krajanego) a latem co 2 tygodnie otrzymywały po 1 dżdżownicy. Dziwnem jest tak okresowe odżywianie się, ale nic na to nie można uczynić, gdyż większej ilości nie przyjmuja. Choroby jednak żadnej nie przechodziły. Inne alm'aterrnrjum, () dość dużych wy— miarach, zamieszkiwała od 1 grudnia młoda para raków rzecznych (Astuacus i'luviatilis). 15 stycznia zaim'ażyłem ua odwłoku samicy jajka. Od tego czasu postanowiłem zmieniać 2 razy dziennie wodę, co też uczyniłem. Po dość długim czasie dało się zauważyć młode, łażące pod opieka matki po kamieniach alm'aterrarjum. Samicę i młode karmiłem bardzo drobnemi dżdżownicami. Samiec jednak nie chciał przyjmować pokarmu i wciaż osowiały siedział w swej norze, zbudowanej z kawałków potłuczenej doniczki. XVreszcie, kiedy przyszedłem do gabinetu popołudniu, zauważyłem\n",
 'osadzenie jest zapewnione zapomocą występów, znajdujących się po obu stronach języczków 49 i 50. W układzie kontaktów według fig. 16 przewód połączeniowy 5 jest zakończony pierścieniem 51, przylegającym do wewnętrznej powierzchni osłony 1. Sprężyna 7 dociska do elektrody baterji 3 wygiętą falisto sprężynę taśmową 52 (fig, 17), której końce są zagięte i przymocowane do wewnętrznej powierzchni pierścienia 5L W układzie kontaktów według fig. 18 podstawa składa się z miseczki 53, przylegającej do denka 12, oraz z przykrywki 54. Brzeg przykrywki 54 jest zaopatrzony w sprężyste zęby 55, które przy napiętej sprężynie przyciskowej 7 są rozpierane nazewnątrz przez nieco odgięty brzeg miseczki 53, przyczem przynajmniej jeden z zębów 55 jest silnie dociskany do przewodu połączeniowego 5. W latarce według fig. 21 reflektor 8, osadzony w górnej części 2 osłony, w celu ogniskowania może być przesuwany wzdłuż osi względem żarówki 9, osadzonej w bateryjnej cfcęści 1 osłony, dzięki zaopatrzeniu części i 2 osłony w gwint 15. Część osłony, zaopatrzona u dołu w denko 12, jest u góry zamknięta przez tworzącą z nią jednolitą całość ścianką poprzeczną 1€ z otworem pośrodku, przez który przechodzi oprawka 10 żarówki, zamocowana w tym otworze zapomocą nagwintowanej tulejki 55a z kołnierzem, który przylega do zewnętrznej powierzchni ścianki poprzecznej 16\\\\\\\\ Nagwintowana tulejka 55a jest nakręcona na oprawkę 10 żarówki, przyczem oprawka 10 zostaje zamocowana dzięki posiadanemu kołnierzowi, który przylega do wewnętrznej powierzchni ścianki poprzecznej W. Kołnierz oprawki 10 przylega również do jednego końca przewodu, którego drugi koniec jćst doprowadzony do łącznika* Fig. 22 i 23 uwidoczniają opisany powyżej prosty sposób umocowania oprawki 10 żarówki w tanich małych latarkach. Osłona według fig. 22 posiada poprzeczną ściankę 16, tworzącą z nią jednolitą całość i służącą za obsadę oprawki 10 żarówki, na którą jest wkręcona gwintowana nasada 56 reflektora 8, który swym brzegiem przylega do górnej powierzchni czołowej osłony 1, zaopatrzonej u dołu w odejmowane denko. Reflektor 8 jest dodatkowo przytrzymywany przez pierścień przedni 13. Jeżeli osłona jest u dołu zamknięta przez jednolite z nią denko, wówczas stosuje się np, konstrukcję według fig. 23. W otwarty górny koniec osłony jest wkręcona tarcza 57, służąca do umocowania oprawki 10 żarówki, stanowiącej jednolitą całość z reflektorem 8. Na oprawkę 10 żarówki, wystającą głąb osłony 1, jest wkręcona gwintowana tulejka 55", której kołnierz przylega do powierzchni tarczy 57 w celu przymocowania do niego oprawki 10. Prócz tego kołnierz ten przylega do jednego końca przewodu 6, którego drugi koniec jest doprowadzony do łącznika. Również i tutaj, tak jak w poprzednim przykładzie, pierścień przedni 13 jest tylko wtedy konieczny, gdy reflektor 8 ma być nakryty szybką, przepuszczającą światło. Tarcza 57, wkręcana w otwartą część końcową osłony 1, zamkniętej u dołu jednolitem z nią denkiem, daje się ze szczególną korzyścią zastosować do cylindrycznych latarek bateryjnych o dwóch wzdłuż osi względem siebie przestawianych częściach 1 i 2 osłony (fig. 24, 25, 32,; 33 i 35), dzięki temu, że tarcza 57 zostaje umocowana w dolnej części 1 osłony i tak ją sprzęga z górną częścią 2, iż obrót obu tych części 1 i 2 osłony względem siebie wywołuje jednocześnie\n',
 'Ameryce, pod .S!\' ,medaleko Kmna, ,o ktorem zaWla- WIe do szczętu Horode,nka, 87 do ,ow mle- pomimo nieograniczonej prawie wolnośei, d0!lllł JUz nas telegram. PISze on Yczoszkalnych, reprezentnJąclch nrt\'Jsc 6 .0 O ustawy wpływają dobroczynnie na przemysł raJ. uderzyło. około .3?0 ba ybozukow na zł. legło W. gruzaqh. W ZalesIU, w. pOWIeCIe naftowy. Gdzie nafta na rządowych znajduje nasz.ą, po ralllczną ID!eJscowosc Dr nowacz. :es owslnm zgorz ły z i\'asy z oza warto- się gruntach, tam udziela rząd towarzy- I Z bIh om p wną kob.łetę, zrabowa 1 hardzo S I 1,9 ?OO zł. PO\',VIat. \'I łumackI obfi ował stwom zamoźnym koncesyi do kopania na wlele ydła l, strze ah na purucz,mka Tnnrowmez w wyp dkr pozaru. W 7 ąmma:-h wielkie obszary, na gruutach zaś prywat- cza,. me Ya h go J dnak. NatomJa.st ta:abow tym poW:lecle zgorzab ,J4 do 1110 W 18- nych kopać wolno tylko na podstawie kon- ,wall. om nl1eszkame t go yoruczmka l a.szka.luych, l 32 zabudowan .go>poda s! lC cesyi i to z śeisłelll zachowaniem warunków brah ze sobą wszystk] Jego ruc omosc W. po palaczy o?fitował f?WIat Brze :1,nsln, w koncessyi tej zawartych. Jaka zaś solidar- Z Srb. wysłano natycb lllast ko pamę wOJ- Blalsln.. Bobre kI, B odz l, Bucz ckI ą- ność panuje między przedsiębiorcami w ska; Jedna połowa tej kompann odeszła do browskI, a lOue kI l rz my.s 1. I azdy Ameryce, niech nam posłuży za przy- i Drenowaczu a druga połowa do Osredke. 2 ty h powlat w mIał o naJmmeJ dw.a wy- kład zmowa ostatnia przemysłowców na- I padkI, w dorych \'p0 ar zosta wzm€c?ny ftowych. I i ręką zbrodll1czą. Jezeh zestaWImy ogolne A k ł f t P l\' o w i z o l\' Y c z n y 1\'0 Z e j ID przet t \'kie w ci ąg u li p ca i sier l mia r h mery anscy przemys owcy na OWI, ł , d h d s ra y, Ja. . . P rz y szedłsz y do P rzekonania, że za g ranica. d uzony został mIlcząco na alszyc 111 W y rz ą dził y P ozar y w GalIc Y I otrz y mam y . \' .\' .. t d 2 d \', k W t . ." me płaCI lm za produkt tyle, Ile Jego rze- osm \'J, o paz ZIerm a.. ym czas e powazną cyfr <164,773 zł. czywista wartość wynosi, związali si urno-I zostaną, zape:vne zakomumko ane PorcIe w, niewydobywat;tia nafty w większej ilości I warun I polwJo,we ocarstw: Wze.n.er ben,d llIZ targ potrzebuJe, a tym sposobem pod- post pls.ze bow e "Do tej ChWIlI blak Je trzymywania cen dobrych. Dla tego też wi- szcze wIadomo cI, czy. propozycye mo?a stw dzimy, że gdy w ostatnich latach w portach. co d? warunkow J?okoJu zos.tały ozn:\'ł\'JmlOne europejskich cena nafty wynosiła 14 mark I orCIe, k,rok ten Jednakowoz nastąpI w kil. za centnar cłowy wraz z beczką to teraz! zdym r2"Zle. bard o ry hło. Drnga\n',
 'przezwany „Staśkiem" w październiku r. z łączinie z jakimś żydem udali się do mieszkania Gelberga i, udając agentów, szukających skradzionych przy ul. Miodowej kosztowności za czasów rosyjskich, kazali sobie pokazać zawartość szaf u Gelberga. Drugą wizytę Gelbergowi złożyli Marczewski, Wolski i Wilkowski w końcu stycznia r. b po uprzedniem naradzeniu się w ogrod.zie Saskim co do szczegółów zamachu. Wtedy to zapadła decyzja, że Zagożdżon będzie jeno stał na czatach w pewnem oddalenia od miejsca przestępstwa, a inni spólnicy dzieła dokonają. Lecz i ta wizyta dzięki zbiegowi okoliczności nie odniosła skutku pożądanego, gdyż w chwili, gdy Marczewski dał Wilkowskiemu hasło umówione, bf rozpoczął akt duszenia, wszedł klijent jubilera i przeezkodził zbrodni. Odeszli więc złoczyńcy z niczera, naraziwszy się Badomiar na gorzkie wyiaówki ze strony zniecierpliwionego Wolskiego. Naiar.aczowo tedy n.c.wy termin zamachu na dlzfleń 1 lutego r. b. W tym dniu Zagożdżon dlatego jedynie nie bral Btłziahi osobistego w rabunku, że był za mało ,jprzyjwoicie ubrany". Inni zaś wspóloskarienu j>o ponownem umówieniu się, jaka komu rola przypaść ma w udziele, dokonali rabunku. Marczewski i Wilkowski udali się do G-, a Wolski stał na czatach. Dla ogłuszenia ofiary Wilkowski dostarczył żelazka do .prasowania, którym zadan-o ofierze 3 cksy w głowę, pocz em. zabrano biżuterię wartości około 1000 rb. Wolski, nie przyznając się do udziału w zamachu, tw ardzi, że hył prze&ona.ny, i;ż ta jeno o kradzież chodzi, ale mie o krwawy zamach. Nawet nie dotrzymał był obietnicy czekania na czatach, bo miał wtedy ważniejszą do załatwienia sprawę-, miał bowiem ttego dnia wystarać się o dodatkowe kartki na chleb- Zagożdżon snów utrzymuje, że tego dnia wcale nie był w Warszawie. Kiwity lombardowe na /zmstawiows ,rz^c-zy otrzymała Gwardecka, która je nas|tępnie sprtodaiła, zapewniwszy kupującego,\'że rzeczy zastawione stanowią własność jej narzeczonegoii\' O ile Moisaczewski, Wolski i Zagożdżon mogli być ya.raz po ujawnieniu zbrodni snadnie ujęci, o tyle Wilkovr4i pracz czas dl!>użs.zy uikrywał .się pod falszywem nai:iwM iem; jako „Sikwski" dzięki pomocy Wolskiego, który o f-al&zywy paszport dla kolegi się wystarał. Przeciwko WilkowskienSn i Wolskiemu wytoGzono z tego powodu oddzielne dochod|zenie co do zarz|utu tego fałszerstwa. Niemniej i wgra mistrz Fagot ołkaTi-sajr o .nabywanie krad|zionych przedmiotu, do winy się nie przyzir.ii ł. Tak mn\'iej więcej lirami oskarżenie w świetle dochodzenia sądowego. Dzisiejsze posiedizeime w znacznej części poświęcone będbie badaniu oskarżonych i świadków- Ostateczny bilans wojny. Według wydanej niedawno broszury Parvusa p. t „Bilans socjalny wojny" podaje „Miincher Post" następujące zestawienie za czas od J/8 1914 r. do 1/8 1917 roku. 1 „Dhig państwowy całej Europy przed wojną wynosił 104 miljardów marek. Obecnie pożyczkj wojenne państw europejskich do dn. 1/8 1917 r. wynosić będą M. 350 tniljardów, padło w bojach 7 miljonów ludzi, rannych iest 17 n \'jonów, inwalidów 5 mil jon., liczba urodzeń zmniejszyła się o 9 miljonów. W ostatnich .500 latach wyprodukowano na całym świecie złoto za 62 miljardy marek, zatym mniej niż J/B pożyczek wojennych. Gdyby obecny dług Europy chciano wypłacić w banknotach 20 markowych, możnaby pasem 2 20 markówek dziewięciokrotnie owinąć równik. 7 mll|ónów zabitych, ustawionych jeden za drugim, dałoby olbrzym* „trup} łańcuch" ciągnący\n',
 'Patenty z ukończonych nauk w Instytucie Bucbholtz Aloj:, Ciechanowicz Jan, Dobrycz Stef:, Drewnowski Jan, Efrymowicz Alex:, Gerhardt Wilh:, Gośławski Konstr, flermanowski Winc:, Hryniewiecki -St:, Kotowicz Fel:, Krzemiński Mich:, Kurcjusz A4exy, Leopold Józ:, Lesser Zygin:, Łonie 1 Wski Gab:, Makowski Ipn:, Nieciengiewicz Jan, Norwid Lud:, Oczęcliuwsfci Woj., Olędzki Mex Osiecki Hen:, PohlenS Ed:, Przepałkowski Bogu:, Roitkic icż K rżysz:, Rudnicki Kaie:, Terajewicz Jusł:, To morowi cz León, Zdrodowski Frr, Zamojski Jan. Nakładem Aiig: Ema: Gliksberga w Warsz: i Teof: Gliksberga W Wilnie, wyszedł zeszyt 3 tomu III 6 dzieła, Encyklopedja PówsZechnćL zbiór wiadomości najpotrzebniejszych dla wszystkich., stanów. Zeszyt ten zawiera między wielu innemi naslępuiące ważpiejsze artykuły Belizar, Belldrfniń, Bellićird, Belini, Bembó, Benarpś, Benedykt, Benedyktyni, Bengal, Benjamin, Benkendorff, Beńningsen, Bentkowski Felix, Berajiger, Berayczew, Beresteczko, Berezyna, X° fierg, Berlin Bern * Rerpadotte Góra S d Bernarda,,i. t. d. Prenumerata na Enćyklópedją Powsz: przyjmuie się W Kantorze głównym przy księgarni Aug:, JSin: Gliksberga przy ulicy Miodowej Nr 497 pod filarami, oraz po wszystkich innnych księgarniach i kantonach pism, pd cenie zip. 4o za 24 zeszyty z rycinami, a zł. 32 bez rycin. Na prowincji na Wszystkich urzędach i stacjach poczt: po zł\'. 54 z ryci:, a 40 zŁ łez rycin. Wczoraj w wielkim Teatrze po Napoiu miłosnym przywołani, JPanna Mar: Turowska, JPP.German i Eonditsiewicż. ŻPetersburga. Prżez rozkaz dzienny CE- SARSKI, J. C. Wysokość W. Xżę NASTĘPCA CESARZE WICŻ^ mianowany do zostawania przy pierwszej dywizji pieszej gWardji. J.C.W* Arcy-Xźę Austyjacki Albert, syn Arcy-XciaAarola, przybył do tutejszej stolicy, i wysiadł w pałacu zimowym, - Reskrypt CESARSKI. Naszemu Rzeczywistemu Radzcy Tajnemu, Członkowi Rady Państwa, Xięciu Druckiemu-Lube* c kie mu. „Ze względu na szczególniej pożyteczną i czynną służhę Waszę, tudzież w dowód osobliwego Naszego zadowolenia za gorliwe w niej place, Najłaskawiej u darowaliśmy was przesyłaiącemi się przy niniejszym brylantowemi znakami Sw. Prawowiernego Xigcia Alexandra Newskiego, rozkazuiąc przywdziać ic i nosić według ustawy." Pozostaiemy CESAR- SKĄ łaską Naszą wam przychylni. (T. P.) Francja. Gdy przez Rząd francuzki nakoniec uznano niemożność załatwienia sprawy argentyńskie:] drogą pokoiu, postanowiono Wzmocnić eskadrę Admirała Leblank, i energicznych użyć środków przeciw Gubernatorowi Boi z as. Część eskadry z brzegów Meoćyku, uda się do Buenos-Ajres; zamiarem Francuzów, iest wylądować na jakimkolwiek punkcie, przez co łatwiej będzie zmusić Argentynów do zadosyć Uczynienia. Chrzciny Hrabiego Paryzkiego, zostały znowu odłożone. Obecnie znajduie się ieszcze w więzieniach 267 osób, zawikłanych w sprawie majowej; z tych 40 tylko stawią przed sąd Parów, innych przed sąd policji. Hiszpanjd. —• Pod Walencją zaszło nieporozumienie między marynarką angiel: i hiszpań:. Fregata hiszpań: Rortez dowiedziawszy się, że bryg angiels: od miesiąca Wprowadza kontrabandę pod opieką fregaty angielskiej, czekała chrtilę póki bryg sam nie przypłynie; iako& spostrzegłszy go ż daleka. Hiszpanie, Wnieśli na swoitn statku flagę angiel: i przywitali Anglików Wystrzałem ślepym; bryg mnlenlaiąc, że to iest fregata angielska, zbliżył się, nagle Kórtez dał ogni A kulami i zabrał bryg wraz z całym ładunkiem. Wkrótce zawinęła fregata angieiś: i óświadczyła Korlezowi, że ieśli brygu nie zwróci, tedy Anglicy dadzą ognia z sWoich 40 armat; Kortez na to odpowiedział że bryg należy iuż do komoiy celnej; a\n',
 'zaczęły płakać, pies, którego żandarmi przyprowadził zaczął ptrasznie wyć, a ta brewerya ciągłe się powiększała, aż nareszcie, kiedy żelazny garnek, ! stojąc do tego czaatt spokojnie na środku izby, wyskoczył na żarna, wtenczas nie można było dalej wytrzymać, więc zaś wie cono. Przy świetle był spekój tylko od czasu do czasu latała rzepa. Żandarmi mieli kapelusze od uderzeń pozagiaane; wachmistrzowi Beiglowi uderzyła rzepa w cygaro aż mu całą cygarnioę do ust wbiła, żandarmowi Skrętowiozowi nasadziła się rzepa na bagnet, pewnemu chłopu rozbiła rzepa fajkę, na 3 kawałki, a Janina Chorzempa żaliła się na ból, który wskutek uderzeń latających przedmiotów ucierpiała. Spróbowano to siedzenie o ciemku 6 razy ale zawsze się ta sama piekielna wrzawa powtarzała. Potem Chorzempa poszedł do swego są siada spać, żandarmi się oddalili i dom został pusty. W; hmi8trz Beigfcl udał się do księży w Nienadówce, ażeby w tej sprawie zasięgnąć \'zapatrywania tychże. Obydw*j twierdzą, że te zjawiska to jest nadnaturalna siła duchów. To mniemanie panuje i we wsi, a jest córka Chorzempy jako od czarta opętana uwa* Te ludzkie zababony wzbudzają obawę, że obywatele Nienadówki mogą rodzinie Cho rzempy, a szczególnie jego córce krzywdę wyrządzić. Podobne środki bezpieczeństwa są zarz A dzone Ta dziewczyna jest całkiem normalne, szczupłe ale rozumne dzieoko, szczególnego jest u niej tyle, że w lewem oku nie jest iris zupełnie rozwinięty. Koniecznie poTzebnem jest, ażeby urzędownie przez lekarza tej dziewczynie pomódz w każdym razie jest to wypadek, który warto ażeby był naukowo zbadany. Beigel mp. wachmistrz. Pożądanem by było, aby władza zawczasu postarała się o wyjaśnienie ludowi opisanego zjawiska, jeżeli ono rzeczywiście istnieje, aby nie wyzyskiwano nieświadomości ludu. WIadomOŚĆ* nauaiowe S gospodarcze. P o z n a n. 6 g rudnia Cen y tar g owe. Ceny ustanowione przez Za 100 kilogramów stów. kupieckie. preI{-r--. iśre-dn -.poal. mIk. fen. mrk. «a. rnIk, fai szenicy 17 I 00 Jb eu l Zyta . . nowe 50 Jęczmień . 50 13 50 Owsa 14 60 80 13 40 Groch Słoma 4 60 2 75 Siana . 5 50 75 4 50 Kartofli 8 80 40 8 Skopowiny 1 80 25 1 20 Wieprzowiny za t 40 35 1 80 Wołowiny 1 kilo 1 »0 20 1 25 Cielęoiny (3 funty) 1 40 80 1 85 Masła a 40 20 9 00 Jaja za kop« 3 60 50 3 40 (NAEF8ŁA\')<» Do dzisiejszego nnmera ostępu" dodajemy cen nik R u I e t a m i K a t o I i c k i e j w Poznaniu Stary Rynek 53)54 na który zwracamy uwagę Szan. czytelnikom nasz., m z tern nadmienieniem by go sobie uważnie przejrzali i pidobajA ce książkisprowaizili, które dla dzieci i iomowuików, bjdą najodpiwiedniejszemi polarkami «wiazdkowemi. 1948 Wrocław .. 4 g rudnia. Pen y tar g.. mi ejsj fcie Stałe ceny ustanowione W markach i fenygaohprzez deput. targową. 100 kilogramów. Pszenica biała 18 80 17 50 15 50 , żółta 18 70 17 10 15 10 yto nowe 15 20 14 BO 14 20 Zyto stare J eozmień 18 70\n',
 '.\\\\\\\\Izczedności w kwocie 1787 zł. 53 ct. Cena wywołania 5806 zł. Wadyum 580 zł. 60 ct. Kuratorem niewiadomych wierzycieli ustanowiono sdw. dr. Jahla w Jarosławiu, Bliższe warunki licytacyjne przejrzeć mozna w tusądowej registraturze. Jarosław, 14 marca 1893. L, 15982 [2137 1-3] Celem zaspokojenia. wierzytelności Aschera Mandelbauma w kwocie 40 zł. odbędzie się w tutejszym sądzie w dniaeh 8 maja i 8 czerwca 1893 każdym razem o godzinie 10 rano publiczna licytacya realności wykazem hipotecznym nr. 74 gm, Krzyżallowice wielkie objętej Marka Pipersberga. własnej. Cenf\\\\\\\\ wywołania 450 zł. Wadyum 45 zł Resztę warunków licytacyjnych w sądzie mazna. przejrzeć. O. k. Sąd powiatowy. Bochnia, dnia 27 stycznia 1893. L. 804 [2153 3-3] Przy sądzie obwodowym w Wadowicach opróznioną zostab posada dozorcy więźniów z roczną płacą 300 zł. dodatkiem aktywaJnym 75 zł. i umundoruwaniem. Podania o tę posadę dla. kandydatów wojskowych w myśl rozporządzenia Ministerstwa obrony krajowej z dnia 12 lipca 1872 L 98 dz. pr. p. zastrzeżoną wnieść należy włącznie do dnia 8 maja 1893 do Prezydyum c. k. sądu obwodowego w Wadowicach. Prezydyum sądu obwodowego. Wadowice, 31 marca 1893. L. 14857 [2113 3-3] W celu nadania jednego galicyjskiego miejsca funduszowego w ck. akademii Maryi \'reresy w Wiedniu oglasza się niniejszem konkurs. Kto więc źyczy sobie umieścić w tej akademii syna lub młodzieńca. poruczonego jego opieee, winien wnieść do Wydziału krajowego prośbę najdalej do dnia 30 kwietnia J 893 z następującymi załącznikami: 1) metrykę chrztu kandydata należycie uwierzytelnioną na dowód, że tenże ukończył rok ósmy anie przekroczyl roku 12go swego życia; 2) świadectwem szkolnem na dowód, ze kandydat ukończył z dobrym postępem przynajmniej 3cią klasę szkół pospolitych tak zwanych dawniej "normalnych." Jeżeli kandydat uczyl się dotychczas prywatnie, należy dołączyć oprócz świadectwa szkolnego, świadectwo moralności wydane przez miejscowy urząd parafialny. 3) świadectwem lekarskiem o stanie zdrowia kandydata wystawionem przez ck. protomedyka lub ck, lekarza powiatowego, tudzież poświadczeniem o przebyciu szczepionej lub na,turalnej ospy; 4) świadectwem o stanie majątkowym wydanem przez miejscowy urząd parafialny, a zatwierdzonem przez zwierzchność gminną i ck. starostwo powiatowe, w którem wyrazić należy, czyli kandydat ma rodzeństwo i jak liczne, nakoniec 5) deklaracyę proszącego, że w razie przYjęcia do akademii, sprawi kandydatowi wyprawę i będzie placil do kasy zakładowej na uboczne wydatki rocznie po 200 zł. Program akademii, oraz informacyę o szczegółach wyprawy dla ucznia mozna przejrzeć w archiwum Wydziału krajowego (gmach sejmowy na dole). Przyjęcie do akademii nastąpi w ciągu pierwszego półrocza szkolnego J 893/4. Podania wniesione po upływie terminu konkursowego albo tez na ręce innej władzy nie będą uwzględnione. Z Wydziału krajowego królestwa Galicyi i Lodomeryi wraz zW. Ks. Krakowskiem. We Lwowie, dnia 26 marca 1893. L. 2047 [:2159 3-31188 CZ3.sopi:-nua "Kurjpr polski" z dnia 3\\\\\\\\\\\\\\\\ ny bl\'yul:z z 8z)\'bkioJU. i ,b.dnelll Jii.. marca lB9i\'i lIOi1 napisem: "l{roniJ..:ł lw()V\\\\\\\\\'- Bmem obznajomiony z manipulacJą sąd"w;b I ska: O tl\'atikę" \'l,itwierlt znamioul\', w\'yst p;\'!1 l.J lhip, za w)\'lJilgl\'IHJzeniem :JO zt mi(\\\\\\\\:-:ię I z :300 n, k. zatem llsprawiedliwioną ji\'d. cznie prr.yjęty. I zarząd7.owt przez c. k. Prokuratora rządJwL Podania z świndi!ctWiLmi ual/\'ży W!l[\\\\\\\\- go k01l1isimti tl\'go czasopisma. Hi(1 110 10\n',
 "strony w przestrzeni zderzakowej jest osadzany przesuwny tłoczek 53, umożliwiajacy zmianę wielkości przestrzeni szkodliwej zderzaka. Ustawianie tłoczka 53 może być dokonywane ręcznie lub samoczynnie, podobnie jak tłoczka 42 na fig. 10f w zależności odr prężności czynnika w zbiorniku tego ostatniego. Fig. 12 przedstawia wykres pracy sprężania czynnika w przestrzeni zderzakowej, zawartej w cylindrze 51. Ciśnienie początkowe czynnika w tym cylindrze jest równe p0. Jeżeli np. to ciśnienie ma być stale równe ciśnieniu atmosferycznemu, to wystarczy wykonać otworek 54 w ściance cylindra 51 zderzaka w pobliżu miejsca, odpowiadającego prawemu skrajnemu położeniu tłoka 52, ustalającemu się na początku suwu roboczego silnika. W normalnych warunkach pracy sprężarki silnikowej przestrzeń szkodliwa w r zderzaka jest stosunkowo mała a sprężanie czynnika odbywa się wzdłuż linii M N. Energia zawarta w czynniku, zamkniętym w zderzaku i oddawana zespołowi tłoków sprężarki przez czynnik zderzaka, podczas ich suwu powrotnego, przedstawiona jest polem M N P Q M. W razie powiększenia przestrzeni szkodliwej w cylindrze 51 zderzaka o wielkość vT, sprężanie czynnika w tym cylindrze odbywa się wzdłuż linii MR, leżącej poniżej linii M N, energia zaś, przedstawiona polem R P Q M R a oddawana bezpośrednio tłokom 52 a przeto też i zespołowi tłoków 52, 5, 4 podczas ich suwu powrotnego jest mniejsza. Gdy podczas suwu powrotnego' zespołu tłoków energia prężności czynnika oddawana temu zespołowi przez cylindry sprężania przy zmniejszonym wydatku tłoczenia, również zmniejsza się (np. wskutek dławienia czynnika, zasysanego sprężarką odpowiednio do wykresu według fig. 2 i 7), to energię prężności czynnika, zawartego w przestrzeni zderzakowej, oddawaną również zespołowi tłoków sprężarki podczas jego powrotnego suwu, należy odpowiednio zwiększyć. W tym celu urządzenie do poruszania tłoczka 53 w sprężarce według fig. 11 należy wykonać tak, aby przestrzeń szkodliwa w cylindrze 51 zderzaka była mniejsza, gdy zmniejsza się wydatek tłoczenia sprężarki i na odwrót. Jeżeli natomiast energia, prężności czynnika, oddawana zespołowi tłoków podczas ich suwu powrotnego przez cylindry sprężania wzrasta przy zmniejszaniu wydatku tłoczenia (np. według wykresu na fig. 3 5), to przestrzeń szkodliwą w cylindrze 51 zderzaka należy zwiększyć, aby zmniejszyć ilość energii, oddawanej przez przestrzeń zderzakową podczas suwu wstecznego. Inne urządzenie do przeprowadzenia sposobu zmiany energii prężności czynnika, zawartego w przestrzeni zderzakowej, przedstawione jest w odmianie sprężarki silnikWej, uwidocznionej na fig. 13. Przestrzeń zderzakowa 55 cylindra 51 połączona ^jest ze zbiornikiem 13 czynnika sprężonego za pomocą przewodu 57 i otworu 56, wykonanego w ściance cylindra 51 prawie u początku roboczego suwu silnika, to znaczy w pobliżu miejsca, odpowiadającego lewemu skrajnemu położeniu tłoka 52. Sposób działania takiego zderzaka widoczny jest z wykresu według fig. 14. Gdy prężność czynnika w zbiorniku 13 jest normalna, to sprężanie czynnika w komorze cylindrycznej zderzaka 55 odbywa się od tej wartości normalnej pm wzdłuż linii S T. Jeżeli prężność w zbiorniku wzrośnie do wartości pn, to sprężanie odbywa się wzdłuż linii U V, energia zaś prężności czynnika oddawana zespołowi tłoków przez zderzak podczas suwu powrotnegoi jest większa od takie)że energii w normalnych warunkach pracy sprężarki o wielkość, odpowiadającą polu V T S U V. Zderzak lub inna dodatkowa komora sprężania mogą być wykonane\n",
 'z żądaniami kasacyjnemi obrońcy Lewensztejua, adw. przys. Sonenberga, polecono drręczyć obrońcy tow. Zawiercie adw. przys. Poznańskiemu. Bez rozpoznania: 1. Salamonowicza (ze zwrotem kaucji). 2. Trzyszkowskiego p-ko tow. akc. „Hilłe i Dietrich" (ze zwrotem kaucji). 3. Cukierbrauna o dział nieruchomości jego i Kazuowskiej. Oddalono: 1. Greulieha p-ko Malaro wieżowi. 2. Szczepańczyka p-ko Rogowi. 3. Starorypińskiego p-ko Kuczyńskiemu. 4 Horodyskiej p-ko Rozenbaumowi i in. 5. Maca p-ko Geislerowi. 6. Zbrzezińskiego p-ko zarz. konkurs, masy B. Połuektowa (obie skargi). 7. Szternberga p-ko tow. dr. żel. warsz.- wied. 8. Tow. akc. „Kompanja wina Saint Raphael" p-koirmie „Br. Kempner" i Grasowi. Ze zjazdów sędziów pokoju. Uchylono: 1. Ledermana p-ko Arensonowi (obr- art, 441 i 463 u. р c .) 2 Włoczewskich na czynności komornika sądowego (obr. art. 324 к. c.) 3 Szulóa p-ko Parzęczewskiemu i Halterowi (obr. art. 547—554 i 81 и. р c .) 4 Masztalerzów p-ko Brzeskiemu (obr, art. 142 u. р c .) 5. Sroki p-ko Torońskieinu (obr. art. 187 u. p< c.). 6. Surmika p-ko Gomółce (obr. art. 129 u. p c. i 2262 к. c.). 7. Piekarskiego p-ko Gąsowskiemu (obr. art. 1590 kod. c .). 8 Kardowskiego o umorzenie sprawy z powodu niewłaściwości sądu (obr. art. 1489 u. р. c .) 9. Walczaków p-ko Chojdysowej fobr. art. 129 u. р. c i 832 к. c .). 10. Politańskiego p-ko Karo (obr. art. 129 u. р. c.) 11. Lissaka p-ko Dorenbuzzowi (obr. art. 129 u. р c.). 12. Szwarcwassera p-ko Blassowej (obr. art. 182 kod. syw. Kr. Pol.). 13. Sławoty p-ko Przyłuskiemu (obr. art. 123 i 129 u. р. c.) 14. Flatto p-ko Hammerowi (obr. art. 142 u. р. c.). 15. Aniołkiewiczów p-ko Lisowi (obr. art. 38 i 182 u. р. c.) „Firmy „Lewinson i Fridman" p-ko firmie „G. T Trusow i S-ka" (obr. art. 755, 835 i 836 u. р c.). 17. Grudy p-ko Gronkowi (obr. art. 142 u. р c .) 18. Makulca p-ko Sznajdermanowi (obr. art. 142 u. р. c.) 19. Pacia o działy po E. Pasichu (obr. art. 129 u. р c .) 20. Konarzewskiego p-ko Długołęckiemu (obr. art. 129 i 332 u. р. c .). 21. Domu handlowego p. f. „Laboratorjum perfumeryjne Hollender" w spr. Moszkowskiego p-ko Goldbergowi i in. (obr. art. 142 i 818 u. р. c.). 22. Griinberga p-ko Korwin- Krukowskiemu (obr. art. 409 u. р. c .) Oldalono: 1. Bara p-ko R. Brzozowskiemu. 2 Bocia p-ko Darmetce. ó Bota i Staśkiewiozowej p-ko Wołyńcom. 4. Rytelewskiego p-ko Kalinowskiemu. 5 Bednarskiego o dystrybucję funduszów tow. „Oszczędność". 6. Dutowa p-ko Pikulskiej. 7 Kopcia i in. o działy po F. Żaku. 8. Kaca p-ko Dancygierowi. 9. Siewierenia p-ko Markiewiczowej i in. 10. Wilczyńskiego o spis inwentarza po W. Chłopeckim. 11. Karkowskiego p-ko Ostrowskiemu. 12. Pycia o działy po Nowosadzie 13. Firmy „H. Roseuhaut" p-ko Gelibterowi. 14. Epsztejna p-ko Balickiemu. 15. Dorożyńskiego i Niedźwieckiego p-ko Storczyńskiemu. 16. Rala p-ko Pawłowskiemu. 17. Hercberga p-ko Niedźwiedziowi. 18. Metelskiego p-ko Dobrzyńskiej. 19. Zalewskiej p-ko Niewiadomskiemu. 20. Blofarby p-ko Epelbaumowi. 21. Wcisły p-ko Wolskiemu. 22 Molendy p-ko Mo zejdzie. 23. Rejna p-ko\n',
 '1083 Nacl.gl: Kraków, \'Grodzka \\\\\\\\9/12. Noell:,!: Kraków, Szewska 7/7. Naclelll: Krakó..... ul. StørowHin/\\\\\\\\ 28/23 oflØYißa. 2j)65 1 ReiM Z.p...,el,tall\' tln _acz 1 bluro thimliczen i pod an. Kra.kau, Kaslno- 8eee (Bracka) 6. 9991k z.klad repa acjl ponczoeb dla eleganékleJ panl to ..Ekspree" Heleny Jablol1eklej. Kr.ków DIuI" 8L 8889k P.I\'\'\'II, zamkl bl,.uwiæne. \'nle. 1I\'0....C8, tecßl, getrT PrzyjmlÍ.j. do na.pr.wy. or.z _tawia zatrzukl. \'mki blyskawic70ne, zam8Czki do teczek 1 torebek. Zakla.d lIZ8wul. Kffików, Szpltalna 20/22. IlClltell do ezorow.nia ðrzewB (rllozne 1 p.a klj), dr4zków dO M\\\\\\\\c,..otek. irTcler 7oek drewola.\' D7eb, ekladanych, trZ6P koez n. papierý dostarcza w wl UzeJ Iloéçl krótkot=IIlOWO Burtow.\' nla øzczotek. B:rakau. B:uinogaeall (Braclta) 6. 94MJk ZIII\'II ,owozarek podhaJ.a:6.lkl bi.... l7 10-mleøIIlØZ1llY. pt... aluzbo<w}\', Oltner. IIQ przed kupum. Odprew.d i6.za wynall\'rodzenie:m: Gon t \'eo Krak. Kraków ..Nr.\' 2717". Zal mil pte6ek suczka 18. 9. 1!H3 m.al r Czarn uSzy obci\'tte I olton, Il1011\' wYlIOlue cieonkie brq,zQwe, pod SZyj IIIJ& wzdlut blM4 pla:m La.- Bkawy ZIOIIoJ.1IU8 pros.wuy 0 PNYprowadzenlð pleska Qia dobrem wynagrodzcniem. Adaroklewlcz HonO\'falt.a, Kraków. Koooiuszld Nr; alJ/17. 2948 prnpI\'Ðw.tlJdd, przewOO5 fort pla.. nów oral \'W1Iwlklch towarów wykou\'Qje øølidniø I fachowo Ku... mierz Pawlik. Kraków. Slawkow. Ji.k.a 11, m. 11.01!27 Á W,bitn, peychoJog z nleSipOty...- 1Iy:m dar jMllowid2ellla, ud2iela 06DDYOO pora.d. prawdziwle odBta.nia \'W1IZ:8lkle ta;leIllIlice I loe a. 1I\'1n!01lyeh, odpowi&d. lIstownie z. zaà 4 20 Ill., pp.daé datlj urodze. Dill. i pyt.anlB. Adl\'es: Lwów 1, skrytka poc,ztow.a 69. 203\'k Flla IIAcli Rozpo=amy ,lIezon. Z4da;loie nowych OOOUllków n&1 aJ p8>Jdety. zeszyt.y do WYboruc) w1d.&dDlkl (klaeery), d) kopertk! cølofanowe. A. C. KamiJiskl. Wars7.aw., Marøza1kowsoka 12:!. 2tl>lk 5.10111 mód Marji Qùapibkiejplao WW. Swi tyoo 11. obok &,P\' teki, wykanu;le wszelklð præróbkl f netownie, 9S7 twl.rd.all.m ;leJt IUIIIlkoW"O, It \'IWltura obdWt\'Za zd(}ll1oéclaml Intnicyjno medj&lnymi przewrl ie tylko kobiety jako jedI1()stki bardziej wrailiwe od ml:iczY2n. TII.. k" potljg wyæDcia posiada ZIlana s przed ....o;lny psyooo-gra1o 1011\'111.1 Mar;la Kwarcinska. Opra cowuje h kopy no przyszl éó, mówi 0 osobach zalriniomye11, Przeslaó dat urodzenia. charakte,r pisma.l. oraz 7oapytanlB. Cl z.k 1 o k/\'l\'arI10wa. Dyo;trykt Kn.ków. KIJ8tJllm,. plaøz.cze \'WY\'konuje IJOlidnie irma GnIadek. Kra.k6w, Smo I E\'lÍ8lt 17. 2024 KDStjumj,pla.srzerze W}\'Ikoou;je l czurawBkl, UlPrzysi zO\'ILY biegly, ,Qtwier& kas.y :plIJILce.l\'\'Ue, p\'I.\'Qwlll!irbi Pl"&COiWm.ilj mooha.nd\'crzmoéhæaM,," Kra\'ków-l\'odq:órze, D,,bl\'OWaIDlSigO 1. teol.e.tO\'l1 189-61. PrzyJm, na wYchöwan.ie dzlewcZYl!lklj od 1at 7. Opiek& bludzo troøkJIiwa. Zgl.: Gonieç Krak.. Kraków. ,..Nr. 2293". PI.IIT kopjuje szybko E1élrtryczn.a Kopjownia. Krak6w, Starowiélna 12. R.zwady Bzybko przeprowad;1;a, pa_ rady. adwokat ÁOIlsystorski, Rotyôki, Wal\'8Zawa. Wepó!.na 49/4- F....teIl6ci uWa.&\'al Tylko do 86 ww.eénia przyjmu;lem,. wplaty Da C61lnÏ1k 1944 znaczków po;skich Guhrnatorastw., 14 artyBtyczn\'yclI foto-tabUc. Cel1a zl. ,-. Wysyl. k\\\\\\\\I. w patdzierniku. Naklad éci 1e olrra.niczo!1Y. Polsoki Dom FlL.t.e- IÚlt)"CZIlY. Warszawa, MÐællzø.lkow_ eka 116. 2M&: Pelll\'J\'n" pluzeze l\'Qmowe podklej.am. naprawla:m. Kr8lk6w. åw. Sebut;lana 4/2. 2f10 ....01... liw. TomlUlza 10. POOI1OBzenlø oczck. cerowanle, dOMY1I\'a.i1le It6p. punktualnlc, e ybko e preey natychmlaøt wlzelkle roboty \'na dTUtach. 637 Mlecozy&law Ch\'*w:ka, Jtr.a>kó Sl.a kowslka 30. 2808 N.zwlek. I nap!sy na piórsch wlecznY<.Jh rytuj Sklad papicl\'D, Kraków. Szplt.alna 3... 8111 Czy6cl chemlcznie ooziet solldn.ie w 1.0 dniach firma Fr. Jogalla, Kr..ków, Dietla 9:1, w podworcu. M.n,n, do IIczenia I\n',
 'na Kraków. Oddział wzrósł zarsw do 500 łudzi a niedługo połączył się z nim brat drugi, i stary ofioer grenadyjerów Skarżyńskiego który nad wszystkiem i objął komendę, zostawiając Zygmunta przy sobie jako oficera sztabu. Austryacy niepokojeni wiadomościami-, oszerzącem się w obwodzie powstaniu, zbliżający się oddział wyszli na Podgórze, i most na Wiśle za sobą spalili, powstańcy Kraków bez wystrzału zajęli. Tam sformowano nowy oddaiał, pod woząSuchorzewskiego, z którym Jordan, zawsze jako ♦46cer sztabu, pod Gdów wyruszył. W kwa drans po przybyciu na mjępsce, Benedek z trzema batalionami piechoty i kilku szwdronami jazdy atakował nasz oddział. Ple chotę powstańczą w pień wycięto; jazdy oofałysię zwolna, a Jordan z sześciu hidzrmi zasłania] ten odwrót, stawiając czoło szwoleżerom Austryackim i gromadom podburzony?: przez rząd włościan. Z Krakowa nastąpiły wycieczki w celu wyparowania Austryaków z Podgórza. Jordan z kosą* w rek« d wa azy je prowadził, ale daremnie. Starszy i a powstańcza licząc w teaozas 2D00 ludzi postanowiła miasto opuścić przenieść sę co Karpat i z tamtą wojnę partyzancką prowadzić. Jordan był za tem" Tym czasem, drugiego dnia za niemi ruszyli moskale, rada wojenna w obozie powstańczym postanowiła by udać się w ten czas do Prut. Oddział corsz baiddej topnieć zaczął. Zygmunt wraz z irauemi uwięziony w Koźlu, uwolnienie swoje winien był jedynie poświęceniu się dwóch akademików Wrocławskich. We Wrocławiu spotkał się znowu z bratem Władysławem i razem udaii siędo Paryża. Tak się skończył dla Zygmu»ta ten smutny wybuch, który księeiu Meternichowi posłużył za pobuikę do rzezi Galie) sklej, e poprowadził za sobą wcielenie Krakowa do Austł^t. Młody żołnierz, złożył w nim jednak dowody męstwa, wytrwałości! i sumiennego pełnienia raa przyjętych obowiązków Przybyli do Paryża bracia, dowiedzieli -się wkrótce o śmierci trzeciego brata w cytadeli Warszawskiej i o zgonie rodziców, których boleść io grobu wpędziła. Zygmunt Jem angielskim Longward na Kaukaz, projektów jego nie słuchano, i w krotce nastało zawiedzenie broni. •Po zawarciu Paryzkjego traktatu, Zygmunt jeszcze przez parę lat w służbie dureckięj pozostał, ;Kiczem wezwany przez przyjaciół, przyjechał d.o Paryża, aby tam wspólnie około sprawy narodowej pracować Na początku 1861 r, posiany przez księcia Adaba Czartorosyjskiego do Szwecys, jako agent dyplomatyczny, starał się o łrtowić zapomniane od wieków stosunki z tym narodem, z którym nas tyle wspomnienń łączy, i w umysłach ludzi wyższych wari w tamecznych, rozbudzić interes dla polityki zagranicznej, a szczególnie dla tegc co się Polski tyczyło. Jego charakter, nauka i towarzyskie włożenie zapewniały mu iak najżyczliwsze przyjęcie we wszystkich kołach, do których się zbliżał. Dzięki jemu w wyższych sferach zaczęto sję interesować sprawa polską i odważniej stawiać się Moskwie, a Jordan nieomieezk&ł skorzystać z nadaiającęj się zręczności. Dalszy ciąg nasląp;. Do Abonentów. Z ubiegłym starym rokiem ubiegły i stare i troski, a nowe, a nowe oby nas nigdy nie znachodziły. Chcąc tego szczęśliwie uniknąć obliczmy się sami a sobą, ale też z sąsiadem, z bratem i przyjacielem, z którymi nas i akie bądź stosunki wiążąi m««ui Mistrz obuwia szewekiege dla Mężczyzn i Niewiast 662 Second Are Miłwajifcfte, Wle3. T polees »ię ze swym wyrobem, oraz ze SKŁAD.EH gotowych zapasów obuwia\n',
 'istotnej funkcji przenoszenia obciążenia (np. implanty posiadające funkcję dostarczania, funkcję drenażu lub funkcję pobudzania) mogą również obejmować środkową część implantu i obrzeżną część implantu, a obrzeżna część implantu składa się co najmniej częściowo z materiału ulegającego upłynnieniu, przy czym stabilizację mechaniczną (funkcję przenoszenia obciążenia), niezbędną dla wszczepiania, może przejąć obrzeżna część implantu, zaś środkowa część implantu ma jedynie bardzo ograniczoną stabilizację mechaniczną. Taką środkową częścią implantu jest np. przepuszczalny pojemnik, np. z porowatego fosforanu wapnia lub z innego zastępczego materiału kostnego, o małej stabilizacji mechanicznej lub z cienkiej błony, przy czym dostarczanie lub drenaż lub pobudzanie zachodzą poprzez ściankę pojemnika. Środkowa część implantu może też być ciałem z np. porowatego fosforanu wapnia lub z innego zastępczego materiału kostnego, posiadającym funkcję inicjacji lub towarzyszenia tworzeniu brakującej lub dodatkowo pożądanej tkanki kostnej. Można umieścić materiał ulegający upłynnieniu wewnątrz środkowej części implantu i wyciskać go, po upłynnieniu, przez odpowiednie otwory na zewnętrzną powierzchnię środkowej części implantu nawet wówczas, gdy ta część implantu ma małą stabilizację mechaniczną. Implant według wynalazku może też składać się z tylko jednego materiału, który może równocześnie spełniać wymagania dotyczące wytrzymałości mechanicznej implantu i możliwie, dotyczące umiejscowienia umocowania, wymagania wynikające z dalszych funkcji klinicznych, a dotyczące obszarów powierzchni pierwszego rodzaju (np. odpowiednio scalania biologicznego lub wtórnej stabilizacji) i wymagania zdolności do upłynniania poprzez drgania mechaniczne. W możliwym przypadku, w różnych obszarach implantu jeden materiał można napełniać w różnym stopniu (np. włóknami, kryształami nitkowymi lub cząstkami) lub można go napełniać różnymi materiałami w różnych obszarach. W tym przypadku także, odpowiednie opracowanie obszarów powierzchni, które mają być scalone z tkanką kostną, musi zapewniać, że podczas wszczepienia, odpowiednio, obszary powierzchni drugiego rodzaju lub upłynniony materiał stykają się w szczególności z tkanką kostną i że upłynniony materiał nie znajdzie się lub znajdzie tylko w stopniu nieistotnym klinicznie na obszarach powierzchni pierwszego rodzaju. Dla implantów o obszarach powierzchni wyposażonych w celu scalania kostnego, materiał ulegający upłynnieniu jest korzystnie co najmniej częściowo rozkładalny biologicznie (wchłanialny), tak aby funkcja stabilizacji (pierwotna stabilizacja) dobrego dopasowania implantu i tkanki kostnej była stopniowo przejmowana przez funkcję stabilizacji (stabilizacja wtórna) scalania kostnego, która korzystnie zwiększa się w takim samym stopniu jak wchłanianie materiału ulegającego upłynnieniu, tj. jak zmniejsza się stabilizacja pierwotna. W szczególności w przypadku tkanki kostnej poddanej osteoporozie lub tkanki kostnej słabo regenerującej się, może być korzystne stałe utrzymywanie stabilizacji pierwotnej jako uzupełnienie stabilizacji wtórnej, tj. użycie niewchłanialnego materiału ulegającego upłynnieniu, który może też być wyposażony w cechę scalania biologicznego (wtórne scalanie kostne). Dla implantów z funkcjami innymi niż przenoszenie obciążenia, materiał ulegający upłynnieniu jest korzystnie co najmniej częściowo wchłanialny jeśli implant ma być usunięty z tkanki kostnej lub ma być całkowicie zamieniony przez tkankę kostną. Jeśli należy utrzymać stabilizację pierwotną, to materiał ulegający upłynnieniu nie jest wchłanialny lub jest tylko częściowo wchłanialny. Polimery wchłanialne np. oparte na kwasie mlekowym i/lub kwasie glikolowym (PLA, PLLA, PGA, PLGA itd.) lub polihydroksyalkaniany (PHA), polikaprolaktony (PCL), wielocukry, polidioksanony (PD), polibezwodniki, polipeptydy lub odpowiadające kopolimery lub zmieszane polimery lub materiały kompozytowe zawierające wymienione polimery jako składniki są odpowiednie jako wchłanialne materiały ulegające upłynnieniu. Termoplasty\n',
 'P. C K. Sęp6lno. Prezes: Ornass, Starosta Powiatowy. Zw..e.lDy uW\'ag, Da odbyć sie mający \'v Parku Strzeleckim w dniu l-go września kiermasz organizowany przez Kolo Pow. Stow. Rodziny Urzędniczej. Będzie dużo niespodzianek. Przyszle publiczne strzelanie o nagrody Zw. Inwalidów Wojennych R. P. oflb,dzie sie prawdopodobnie w niedzielę. dnia 15 września br. Zebranie ZW\'. InW\'aIJdów- eJ. B. P. Kola PoW\'. S,pólno odbedzie sic w niedziele, dnia l września t rb. o godz. l-ej popoludniu w lOKalu kol. Urbańskiego. Przenie.lony na wlasne żyezenie do okrc u Izby Skarbowei w Stanisławowie były zastcpca naczelnika tut U-rzedu Skarbowego D. Stanisław Sobota. Pan S.viastował swój urząd w Sepólnie od grudnia ł 931 r. Ob6z P. W. K. Od dnia 26 sierpnia do 2 września br. włącznie na terenie Piaseczna, nad plażą jeziora sepoleńskiego rozłożył się obóz "Organlzacji Przysposobienia Wojskowego Kobiet do obrony Kraju", kola lokalnego Chojnice. Uczestniczki obozu rekrutują sie z uczenie szkół: Szkoły l1andlowej i Oimnazjum 2eńskiego z Choinie. Celem organizacji P. W. jest przygotowa.nie członkiń wog6le do pomocniczych służb prz}\' wojsku na wypadek wojny. Na obozie uczestniczki przechodzą Drakty znie służbe pewiacką. Obóz dar sie zrealizować dzieki zrozumieniu i Glużej pomocy pana starosty Ornassa i burmistrza pana Weltera, którym tą drogą skladamy serdeczne podziekowanie. Pani Starościnie Ornassowej serdecznie staropolskie "Bóg zapłać" za matczyną troskliwość okazaną pewiaczkom. \'Kom nda Obozu O. P. w. K.. S.Dlo.:b.d o.obowry z pewności sJIOwodu zaciecia sie kierownicy -:wJechał w okno wystawowe p. Oolebiewskiego przy ul. Ił 11era -\' I u- ClJO e I Ja Wejście od strony Ładowni II dniu 3J sierpnIa 1935 r. i otwarta bedzle dla DublJe Doścl od gadzlnv IJ-ej da ZZ-ej Bilety wstępu n:)rmalne zł 0,5 i ulgowe zł 0,211 Rolnlet w-inno należycie W\'ykor at e akeJ PowiatoW\'yeh lup do SpraW\' Finanso\'WVo-R >-1- Dyoh. We wszystkich powiatach Pomorza zostały przed półtora rokiem utworzone Pow. Biura do Spraw Finansowo-Rolnvch pod kierownictwem instruktorow Towarzystw ROlniczych Powiatowych. Do biur tych rolnicy do 75 ha winni sie zKlaszać z wszelkiemt s(Jrawami w zakresie ratownIczego ustawodawstwa oddłużlniowego. Ponieważ jednak w niektórych biurach !frekwencja jest dosyć slaba PTR zwraca uwage rolników, iż winni oni właśnie łam szukac wszelkich porad, a nie chodzić do pOk4tnycb doradców, którzy \'Ił przeważnej części wypadków źle informują rolnika. narażając go na straty materjalne. Zw-yzka e D na krajoW\'yeh rynkaeh bo oW\'ych. Zniżkowa tendencja, jaka panowala od dłuższego czasu na krajowych rynkach zbożowych w ostatnich dniach ustąpiła miejsca wyraźne; zwyżce cen. Zjawisko to daje śie zauważyć na wszystkich rynkach zbożowych już od kilku dni. TaK wiec żyto nowe notowane bylo ostatnio po 10,50 zl za 100 kg. podczas gdy jeszczQ niedawno cena jego wynoslla 9 do 9,75 zł. To samo ma miejsce w zakresie pszenicy. Powodem tej zwyżki een jest nader niewielka podaż zboża ze strony rolnictwa. Obrót na giełdzie warszawskiej w dniu 20 bm. wyk al tylku 625 ton żyta. a w dniu 19 bm. nawet zaledwie 3 5 ton, podczas gdy na zebraciach vop!"zednich, obrót żytem wynosił powyżej 1000 ton. W związku z bardzo malem zaofiarowaniem zboża ze strony rolnictwa. usta\' niemal zupelnie w ostatnich\n',
 "Dla ,jakie kddej ich emisji dotychczas towanyszyly. inni obywatele, majl}cy zamiar poswi cié krajowi po ocy u pot g glel.dowych. W mlarf;J bowl m I Z porównania ceduly gieldy wiedenskiej z cedu- swe uslugi, mogli zglosié swe kandydatury i doudzle!am P?t>:czek hs y .zastawne wchod 1} w ob eg lami innych rynków pieni tnych latwo dostrzedz, tyé wyznanie swej wiary polityc:ilnej. Nie chcllC codZle Dle 1 Jednocz sme .we wS:ilystk ch. b1\\\\\\\\ te potyczki hipotec:ilne, udzielane w papierach pro- si-: narataé na zarzut, te komukolwiek, czujlicemu rach hlp,otecznych k aJu. Gleld!l' .reguluJe J dynle centowych pollJlczonych z premiami loteryjnemi, sli si r.a silach pracowania dla kraju na niwie parwysok08c d?platy, Jakli zl yc JtJst ObOWll}Za?y dla dlutnika. najmniej ucili 1iwemi. Kapital bo- lamentarnej, odj to moznosé ubiegania si 0 naj. ten, .kt.o z.aCll}ga potyczk Idl}CIi na spla.t Wl wiem, n cony nadziejl} wygrania premii loteryjnej, wytszy zaszczyt obywatelski, obral komitet scislejrZ Cleh hlpotecznych.. U tawod wstwo t teJsze me poprzestaje na procencie daleko ni szym, nit gdy szy t drugli drogl}. daJe podobnego ,ulatwleDla. Nle oc ekuJlic. rzet si lokuje w papierach publicznych, szansy takie- Zwolano wi c trzecie zgromadzenie wybordla swych .hstow, zastawnych, anI oweJ h z eJ go wygrania nieprzedstawiajlicych. Kurs 3 0 e Ii- ców na dzien 24. b. m., na którem pp. Smolka, grupy od 0 r.c 0 w do b ow 0 Iny ch, am Je- stów zastawnych au.strjackiego Zakladu kredytu Czerkawski, Goldman i Romanowicz, zaproszeni szcze h?zmeJszeJ odblOrcow wyt.wo onych rzeczowego (Bodencredit) jest wydatnem tejobser- puez komitet sciálejszy, pierwszy pisemniea trzej prze plSem us tawy, ?,bu grup IstDl.eJlicych w wacji potwierdzeniem. iuni osobiácie, wyluszczyli swe zapatrywania na ka .d m z ,rzeczon ch, kraJow, Bank kr.aJowy przy Spo ytkowaniu powytszego usposobienia publi- najbli sze zadania przysdego Sejmu i oswiadczyli emlsJac swych., hstow zastawnych! nle b dzle w czuosci nie stajli na przeøzkodzie wzgl dy moral- gotow08é przyj cia nadal mandatu poselskiego. Po mo noácl odstlliplC ?d s osobu rzYJmowanego do- ne, tak silnie a tak zasadnie podnoszone przeciw tych oswiadczeniach, przyj-:tych przez cale zgrotychcz9.s przez tuteJsze lDstytuc e kredytowe. istnieniu loteryj zwyczajnych. Katda bowiem 10- madzenie nadêr sympatycznie, zglosil SWill kan- DonlOslosé powy szych trudnosci byla powo- terja dla zbogacenia jednostki uboty tysilloce, za- dydatur jeszcze tylko obywatel Adolf Grochodem, e przed Przystllpieniem do ukladania proje- biera im bowiem owoce oszcz dnosci i pracy; w walski, geometra cywilny, i w obszernej przemoktu do przer-isów 0 udzielaniu po yczek w listach katdej ogól grajlJicych bezpowrotnie traci to, co wie, pomyslanej uczciwie, wskazal najwatniejs:ile zastawnych, poczytalem :ila obowilizek zbadaé, czy liczllic na szcz scie, losowi gry powierzyl. Przeci- potrzeby krajunie byloby mo ebnem przyswoié bankowi krajo- wnie zas, taden z umieszczajl}cych !lwe zasoby w Zalatwiws:ilY w ten sposób wszystkie prace papi rach procentowych, poll}czonych z premiami przedwst pne, zebral si komitet scislejszy dnia loteryjnemi, nie jest ani naratanym na jakliblidz 25. b. m. na posiedzenie i po omówieniu szczestrat kapitalu, ani pozbawianym procentu, acz gólowem katdej ze zgloszonych kandydatur i po poprzestaje na nitszej jeg.:> stopie,\n",
 'trafiwszy nikogo. W gubernji lubelskiej, jak donosi,.Kurjer Lubelski", sprzedaż zboża z przyszłego zbioru, odbywała się najprzód w Łęcznej w czasie jarmarku, a następnie także w czasie Swięto-J?ńskim w Lublinie, lecz ruch był bardzo mały. Kontrakty na nowe zboża zawierano za parę po 7— 8 rs.— O wełnę przyszłoroczną żadnych umów nie robiono. Rolę Sewera w operze Belliniego, p. n. „Norma" ma śpiewać p. Cieślewski. Po korzystnem wykonaniu przez tego tenora wymagającej wielkich zasobów głosu partji „Trubadura" mamy nadzieję, że i z tej roli wyjdzie z wy ciężko. Podobno Królikowski ma wystąpić pierwszy rąz po powrocie z urlopu w przyszłym tygodniu. W „Posażnej jedynaczce", rolę grywaną dotąd przez p. Figarską przyjęła p. Bakałowicz, a rolę pani Borkowskiej panna Popiel. Onegdaj znajdowało się na widowiskach osób: w teatrze Letnim 301; na koncercie w Dolinie Szwajcarskiej 300; ogrodzie Eldorado 219; w ogrodzie Tivoli 302; w ogrodzie Alhambra 150; w ogrodzie Alkazarze 52. W dniu onegdajszym pochowano na cmentarzach prawosławnym ciał zmarłych mężczyzn—, kobiet 2, dzieci—; na cmentarzu katolickim mężczyzn 6, kobiet 1, dzieci 11; na cmentarzu ewaugelicko-augsburskim i reformowanym mężczyzn 1, kobiet—, dzieci—; na cmentarzu starozakonnych męźczyn—, kobiet 1. W dniu onegdajszym przyjechało do Warszawy osób 280, wyjechało zaś 275. (G. Polic.) Na rzecz biura wyjątkowej nędzy, składa w Redakcji „Kurjera Warszawskiego" Sabina R. rs 3, za sprzedany najniepotrzebnic-j kapelusz pani M. S — Złożono w Redakcji „Kurjera Warszawskiego", od K. rs. 1 do uznania Redakcji; od W. K. rs. 1 k. 5, odJ.R. rs.1 iodF.D.kop:50dlarodzinyprzyulicy Przyrynek; od W. D rs. 10 na odnowienie kaplicy Pana Jezusa w kościele Katedralnym Śgo Jana; od W. D rs 1 dla nędsy wyjątkowej. Panu S. W. W wierszach za wiele róż i bławatków. -f Jutro, to jest w sobotę, odbędzie się w kościele Śgo Krzyża, o godzinie 10?ej z rana, Nabożeństwo za duszę ś. p Juljana Błeszczyńskiego, na które pozostała żona z dziećmi, zaprasza Krewnych, Przyjaciół i Kolegów zmarłego. 6226 -f Jutro, t. j. w sobotę, jako w^ pierwszą bolesną rooznicę zgonu nieodżałowanej ś. p Felicji z Szumowskich Kamieńskiej, odbędzie się żałobna Wotywa za dus?ę jej w Kościele Loretańskim na Pradze, o godzinie 9ej z rana, na którą osierociały mąż z córką, Krewnych i Znajomych uprzejmie zapraszają. 6246— Ś. p. Wojciech Świderski, Towarzysz sztuki drukarskiej, po krótkiej lecz ciężkiej słabości zmarł w dniu 24 lipca, w wieku lat 19. Pozostała matka wraz z siostrą zmarłego, zapraszają Krewnych, Kolegów, Przyjaciół i Znajomych, na exportację zwłok, odbyć się mającą w dniu 29 lipca r. b., to jest w sobotę, o godzinie 7-ej wieczorem, z kościoła S. Marcina przy ulicy Piwnej, na cmentarz Powązkowski. —6 247— Ą- Felunio Lewandowski, syn dyrektora orkiestry Leopolda i Aleksandry z Lutostańskich Lewandowskich, zmarł w dniu wczorajszym przeżywszy lat 2 miesiecy dwa. Wyprowadzenie zwłok nastąpi jutro, t.j w sobotę, o godzinie 4ej po południu, z kościoła Narodzenia N. Marji Panny na Lesznie. —6248— Z Łomżyńskiego. Poczynając od pierwszych dni lipca, pogoda i ciepło dotychczas trwające z wyjątkiem paru dni deszczu, znakomicie wpływaję na urodzaje; przy tym stanie powietrza spodziewać tsig należy, że pomimo chłodnej\n',
 'wy kładać reiigią w trzecim moddzialea w iję hi ęprzychod dzić do szkoły.a jezeli przyjdą, maja czekać na po odwórzu i na k rzu Nikt tam się nie mpyta czysło,nmrzmanechi bie marzną abu iaję si ch ”bym oby tylko nie przysłuchiwaiy sie polskiemu wykładowl gi mo e przez się rozumie, że p i m dzieciom z niemiec kielni nazwiskami p zadnym warunkie nie wolno brać skich szkoł łach zw nauce czytania polskiego wdrugim ( me ie y iezc m ieee kiemi" dziećmi naukę religii po 0 sięw wypuści lekcye religiin dia poiskich dzieci, nie ale i; na ten «:z cpu uszu a Było oby to bardzo śmiesznsm. gdyby było nad wy roz smntnem Po za ło wania togodni nauczyciele biedne dzieci! (Sa t skandaliczne Przyp. Red.) Jest to oczywiście nonsens pedsgo gicz czyn Bis dns matka po lzkisgo robotnika, "= gi nm,? skiegopacie które potrzebowała kilka lat, ahyn rza dziecko iwpoićwniepnymawiazs za, zanie będzie prze- uczyła rpa niemi soku— znań, i\'0 Telefon Ekupądyoyi. 1018. x..-minai. . rox poczcie nauczyciel z dzieckiem od lat led 012? Chyba wbije mu w pamięci]: ały katechizm. skoro ono wyjdzie ze szkoły, za omni niemi cika ego pacierze am wić czy a, 0th ie p. Tiedemanua, ze ego wieś Piekary całkiem b dzie rote testanoka osa oiat dziesięć przypomina się one0 prokuratora w obec sąd an en wyrzekł z emfazą: „Po la kres w życiu ucało- (Znaczy to ze po 30 latac ościoła toiickiego śladu nie badziew „anstwie ruskiem Przyp. Mąz zów dzisiaj jeszcze „aasługuj uznanie, ze z daleko świecące jasnością stwierdził, czego xny katoiicy mogliśmy się so zi ewa czasem kościół katoiicki zamiast zastosować się do kawie wyrażonego zyczenia mówcyi ze ejsćz widow wsi działa nia, stósu ując msięa do serdecznych zy cz ri ow eog jego towarzyszów, rozrósł się i podniósł niesłychanie Mo ze an Tiedemann docze a się \' tach nie edłu ug zdania wyzej wymienionego lał zapowiedziany dzień Sedanu (dzien klęski) być skn teki em nie~ posłuszeństwa (tek, jak dziś) duchowien m rzymcza, Germania\' jeszcze kilka bredni owego prokutora i py ta się kolncu dkąd prowadsi prześladowanie nai rodowościowe? Ch buyi zac wano reiigiąi mówiło sę dziwy cesarz Wilhelm Baczcie kon suiowi iel \'i\'yied „GsrxnsniaA ołcąz amy dow powyzszych wy wodówy tylko kilka Pan Ti eed zop owiada, se w przeciągu 10 ciu lat usprotesizntyimjo Pie My w Piekarach kilku do brych ypi\'riyjacyiól, tęgich wiarusów do nich się zwracamy i prosimy ich aby z uwagą przeczytali sobie „zwa p Tiede man nai je spamiętaiio db Niech nasi przyjacielem! spamięteje zobie dobrze słowa Tiedem siecin ech udadzą im klam jesze rogami/szem przy- języka ojczystego, na na, języktn . Tie emu nam-ai zedpłnts na pocz 2:th ,zodnouznlemill zr. ruszam-z a abuse?) za lbn azaovisowu .i. nie ma uczeni ulic- iip_o db proroctwo wye—kgłssrkmym—«puer Nr 155 ;Js z- Tle- do wiary ojcow, bo nieznam: chce wynlsz my to mocno przeświadczenie, że nasi przyjaciele nie dadzą się zjeść p Tiedems nnowi. Siowianskie pojednanie „Do n..\'Pozn mybjaw uyrnjliiatyi,w jakie się uwydaiły na zlocie Bo nie Prs\n',
 'zaś domniemania prawdziwości wpisu tych członków Zarządu we wskazanym okresie prowadziłoby do wniosku, że jej reprezentacja w zaskarżonej sprawie była nieprawidłowa. Jedynie dopóki nie zostanie obalone domniemanie prawdziwości takiego wpisu, dopóty nie może być uznane za nieważne postępowanie sądowe, w którym kapitałowa spółka handlowa była reprezentowana przez zarząd wpisany do rejestru KRS. Wbrew odmiennemu stanowisku Sądu Apelacyjnego, taki właśnie wniosek wypływa także z powołanych przez ten Sąd orzeczeń Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2009 r. I CSK 406/08 i z dnia 23 marca 2010 r. II UZ 2/10. Konsekwencją obalenia powyższego domniemania jest zaś stwierdzenie wadliwej reprezentacji strony w postępowaniu sądowym, co w świetle art. 378 pkt 2 k.p.c. powoduje nieważność postępowania, a zgodnie z art. 401 pkt 2 k.p.c. może być podstawą skargi o wznowienie postępowania. Mimo wskazanej wyżej wadliwości stanowiska Sądu Apelacyjnego w przedmiocie obalenia domniemania prawdziwości wpisu Macieja S. i Jerzego S. do rejestru jako członków Zarządu pozwanej Spółki, zaskarżone postanowienie odpowiada jednak prawu. Nie ulega bowiem wątpliwości, że jeszcze przed uprawomocnieniem się wyroku Sądu pierwszej instancji w zaskarżonej sprawie, w toku postępowania międzyinstancyjnego wszczętego wniesieniem apelacji przez pozwaną Spółkę, dokonany został w dniu 24 sierpnia 2010 r. wpis do rejestru jako członków Zarządu osób właściwych (według twierdzeń skarżącej), a więc wnoszącego obecnie rozpoznawaną skargę Tomasza S. jako Prezesa i Jerzego S. jako Wiceprezesa. Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny, zarówno Tomasz S., jak i Jerzy S. wiedzieli nie tylko o toczącym się postępowaniu w zaskarżonej sprawie lecz także o tym, kto reprezentował w nim pozwaną Spółkę oraz o zapadnięciu w pierwszej instancji niekorzystnego dla pozwanej wyroku. Jerzy S. był wówczas Prezesem Zarządu Spółki i w jej imieniu odebrał między innymi wezwanie Sądu do uiszczenia opłaty od apelacji (k. 151), zaś Tomasz S. odebrał w jej imieniu zarówno odpis wyroku Sądu Okręgowego z uzasadnieniem (k. 95) jak również odpis postanowienia z uzasadnieniem Sądu Apelacyjnego z dnia 24 czerwca 2010 r. o oddaleniu zażalenia pozwanej Spółki na postanowienie Sądu pierwszej instancji o odmowie zwolnienia od opłaty od apelacji (k. 147). Osoby te, jako członkowie Zarządu pozwanej Spółki od czasu ich prawidłowego powołania przez Radę Nadzorczą, miały nie tylko prawo do reprezentacji pozwanej Spółki, lecz miały także obowiązek reprezentować ją w toczącym się procesie sądowym, a od chwili wpisania ich do rejestru w dniu 24 sierpnia 2010 r. miały realną możliwość to uczynić. W tym dniu, jeszcze przed uprawomocnieniem się wyroku Sądu pierwszej instancji, który był im znany, ustała niemożność ich działania jako osób stanowiących właściwy organ pozwanej Spółki. Mieli oni zatem obowiązek zgłosić swój udział w toczącym się procesie jako właściwy organ reprezentujący pozwaną Spółkę oraz zawiadomić Sąd o dotychczasowej niewłaściwej reprezentacji, której byli świadomi. Skoro tego nie uczynili bez żadnej racjonalnej przyczyny, nie mogą żądać wznowienia postępowania z powodu niewłaściwej reprezentacji pozwanej Spółki. Sąd Najwyższy w obecnym składzie stoi na stanowisku, że fundamentalne zmiany zasad postępowania cywilnego jakie nastąpiły w wyniku nowelizacji k.p.c. dokonanej ustawą z dnia 1 marca 1996 r. (Dz. U. Nr 43, poz. 189, ze zm.) i w wyniku kolejnych ustaw nowelizacyjnych, nie mogą\n',
 'pieczywo z własnej piekarni, Bulion z dziczyzny 8 Kor. za I kg. Przyjmuje zamówienia na wspólne obiady, kolacye, przyjęcia i zabawy w osobnej sali. MBRAN, WlhhA "STEP}IANIE" SANATORYUM i ZAKŁAD WODOLECZNICZY Dra ROM. B I N D E R A dla bezkrwistych, bledniczych, nerwowych i ozdl\'owieńców. Początek ,kllraeyi jesicnnych 1 \\\\\\\\vrześnia. Piersiowo chorycII Zal,ład nie przyjmuje. Środki leezniezo Za]dadu: 1) hydropatya, 2) kąpiele kwasowe, 3) kąpiele arszenikowo- elaziste ze zródc w Honcegno, 4) kąpiele Rwiotlane, 5) kąpiele elektryczne, 5) kąpiele R oneczno, 7) masa i gimnastyka, 8) leczenie winogradem i o\\\\\\\\vocami, 0) galaktoterapj a", 10) kuchnia c1yet. Ceny umiarkowane. Wspaniałe połozenie urządzenie hygieniczne., zupełnie nowe. Duży ogród. 40 pokoi balkonowych połud., Dr. ROMUALD BINDER wlaściciel i kierownik. ł- :K::R. -Y-rJIC..A... T -\' D Zarzą.d Awie o przez nowonabywcę odnowionego i z wszelkim komfortem urządzonego Hotel-Pension Karnówka I zawiadamia 8zan. P. \'1\\\\\\\\ PublicznoAe; że ma zawsze pokoje dla przejezdnych gORci od 2 kor. za dobę, oraz, e w czasie od tG maja do 30 czerwca i począwszy od 1 wrzeHnia ceny clla pens,YOJJaryuszów s 1 o 25% niższefortepian, Wypożyczalnia książek i Gry towarzyskie na miejscu w hotelu. FINT. JULES W KRVNICY poleca swój handel "pod Zamkiem" znany Szan. P\':P. Go- Hciom kąpielowym od 25 lat, oraz oznajmia., e zosta a otworzona Filia mojn w "I<arolówce", zaopatrzona również w wielki wybór \'Vin i Koniaków kurac. i Delikatesów. Sldad węqli.n. Pokój do Aniadań,. Zimno i (\',iep e przekąski. PIWO pilzneńskie be zkowe. E LANGER w I<rynicy naprzeciw kościob :firma istniejąca. od roku 1874 poleca swój Handel towarów mies,zanych, wina i koniaków kuracyjnych, oraz wód mineralnych zamiejscowychpo najprzystępnieją,zych cenach. ------ 0 ------ I I I I I I I I I II I I I I I I I I I LUDWIKA DYCZKO-WSKIEGO CUKIERNIA i REST AURACY A "pod Trzema Różami" w Kl\'yniGY poleca od wielu lat znaną wykwintną polsko -:francuską zdrową Kuchnię, po bardzo przystępnych cenach. Skład win doborowych od 60 ct.: austryackich, węgierskich, francuskich, reńskich, hiszpańskich, szampańskich. Miód polski. Stary koniak leczniczy. Oodziennie świeża Szynka, Masło deserowe, Kawa, :Mleko, Herbata, Ozekolada, Kakao. Cukiernia zaopatrzona w najlepsze świeże ciasta, cukry deserowe warszawski o wbsnego wyrobu z najlepszymi smakami. H,ównież wielki wybórpiel\'ników do wód rninel\'al. I I I I I I I I I I I I I I I I I I I I ZAKŁAD ARTYSTYCZNO-FOTOGRAFICZNY M.OLMY w Krakowie, przy ulicy Podwale L. 14 I w Kry n i c y podejmuje się wszelkich prac w zakres fotografii WChODZąCych. Wykonuje powiększenia aż do naturalnej wielkości wedle najnowszych wynalazków. AlEXANDER BOROWSKI f1RYZVrR M SKI i DAMSKI poleca swój Zaldac1. hygienicznie Z komfortem urządzony. Oz;ynności felczerskie wykonuje: W Zakładzie zdroj. w Krynicy "pod Topolami" Nr. 1 I 2 w Zakopanem, Krupówki. Z powa aniem A. BOROWSKI. SKLEP "NAD PALENICĄ" poleca wyroby artystycznego przemysłu domowego jakoteż wytworne i oryginalne stroje damskie. Od roku 1860 na sezon w Krynicy RACZYŃSKA JAN I NA" MAGAZYN. dziękuje Szan, P. T. Publiczności za dotychczasowo względy i poleca nadal swój Z wysokim szacun iem "JAN I NA" RACZYŃSKA. KUCHNIA ODMOWA i:lli:i\n',
 'I\'yklu: ..Czterej pan. cernl I pies". 11.00 ..Prospekt KalInina" (program ? Moskwy). 1l.3U DTV, 11.45 .. Wesoły kulig" program zespołu Kamionka z Łysej Góry. 12.20 "Przemiany". 12.50 Film z serU: ..Cecylia lekarka wiejska". 13.15 Dl. dzieci: ..Konik garbusek" \'widowisko Teatru Lalek w Lublinie). 14.15 ,.porwanle". film TVP z ser U "Przygody pana MIchała", 14.45 ..Pi6rklem I Wł:gIern". 15.05 Z cyklu\' Spotka nie 2 pisarzem rozmowa 2 Michałem Ruslnklem. 15.35 PKF. 15.45 ..Zapraszamy na pół rzarnej". vroJ;ram estradowy. 16.45 "Wernisaż". rep. rilm. 17.00 Sezam muzyczny Wbrew pozorom dziki słabo radzą sobie podczas zim:r. Gruba pokrywa śnieżna i zamarznięta pod nIą ziemia utrudniają, a nawet całkowIcie uniemożliwiają żerowanie. W wypadku długotrwałych ostrych mroz6w giną całe stada. Nadmiar dzik6w po woduje duże straty w IIpra wach położonych blisko lasów, ale odpowiednia liczba tych "pługów leśnych" ma nadzwyczaj dobroczynne skutkI dla pielęgnacjI lasu. Dlatego też hasło: "Pamię,tajmy o zwie rzynie" obejmu,ie r6wnież i dziki. Fot. J. Uklejewski POZIOMO: l) tytułowy ludek ze śniegu, 3) ssak morski, G) damski kalosz, \'7) w.\\\\\\\\ska słona pustynia nadbrzł!żna w pn. Chile, lO) kJauzula umowy w międzynarodowym handlu morskim, 11) bezodpły- Wowe słone jezioro we wsch. Turcji. 12) ukochany Helolzy, Ił) autor "Nany", 16) chwyt komediowv w filmie, 1\'7) jego stolicą jest Bagdad, 19) bohRter tragedH \'i\'\'.f\'k\'>pirow!\'\'lcie.i, 21) bom na małym \'a,chcle śr6dlądowym, 23) roini numer, 24) przyw6dl:d. rewolucyjnł\'/i10 ruchu chlopskIego w 1918 r. w rejonie Tarnobrzega, 25) czes. kie tak, 26) gąbczasty 16d nR powIerzc hni rzeki, 2\'7. glinokrzemian sodu z siarczanem !lodu, 29) czt;:ść seta w białym sporcie, 30) zrzesza Intynterów 1 techni1c6w. 31) wpadalL.. niego Amu Darta ł Syr Darla, 32) miasto portowe w pn. Francji. PIONOWO: l) wilk w gwarze myśUwych. 2) stadium mitozy, 3) lIJłła, 4) potraw, 5) metal ziem rzadkich, 6) autor .,Zmlerzchu", 8) sanie używane w ratownictwie górskim, 9) ałowIańskle bóstwo zimy. 13) antonim zawodowc a, U) nuta, 16) nenufar, 18) ojciec greckie.zo boga morza. 19) osie dle nad KWisą znane z kamienlCłlom6w bazaltu. 20) rze- " aracji ..Jantar" W Gdańsku równieź za założenie dwóch kSJiążeczek mieszkaniowych oraz wszystkim instytucjom, które nawiązały kontakty z wychowan karni, oraz przeka z&ły prezenty z okazji "Milmłaja", Choinki Noworocznej i innych okoliczrlOści. Szczególnie wdzięczni są: Kołu Ligi KobIet przy L,\'1tnisku we Wrzeszczu, Szkołom Podstawowym w Gdansku nr. 50 i nr lO, klasie III b, Wydz. I ZasadniczeJ Szkoły Budow y Okrętów w Gdailsku. klasie 11 HD Liceum Ekollomicznt:go w Sopocie, Zasadniczej Szkole Zieleni Miejskiej w Gdańsku, VIII Liceum Ogólnokształcącemu w Gdańsku, Kołu pcn: przy II Liceum OgÓlnokształcącym we Wrzeszczu, P.P.G.Z.G ,.Akwarlun1" we "rr:;oeszczu, Wojewódzkiej Sp-ni Spożywców ..Społem" w Gdańsku. PA K1 W Gdyni na ul. Czerwonych Kosynier6w (na wysokości Leszczynck) na jezdnię wbiegła raptownie S-letnia Irena K. ł wpadła pod samocbód "Wan,zawa" prowadzony przez Antoniego Z. Dziewczynka odniosła og61ne obrażenia ciała. W Gdańsku-Oliwie na ul. Pomorskiej na "Warszawę" GK 99-10 najechał samochód osobowy "Volkswagen" Cli\' 20-60, którego kierowea... zbiegł. Prowadzone dochodzenie ustali z pewnością powody tej nagłej rejterady. Ogółem zarpjestrowano w sObotę 10 wypadków, astraty prukrf\'czyły kwotę 10 tys. złotych Poworly kraks są sta le te\n',
 'bc::dzie P. jezus wyst<1wiony w Najsw. SakramenCJe, aby nam okazal: wielk q miloit, dodat sll do pnetrwania tych ci tkich chwil, jakie przezywamy. "P6jdzcie do rnnie wszyscy. wolal kiedys P. Jezus na" zieuliaclt palestyóskich. Dzi. ten \'..am glos brzmi donMnie z k sciora nanej parafji i wzywa wszystkJch, aby Go szczególnie w te trzy niedziele odwiedziii. Nie siedzcie w domach waszych przygm;bieni, ale pójdzcte, zblizcie sic:: do MojeRo Serea z wiarq, a Ja wam ultc::, dam prornyk pociechy w skolatane serce. Przyjdzcie najpierw wy, kochane dzieci, z waszemi niewinnemi serduszkarni i módlde sic:: za rodzic6w waszych siostry i braci. P. Jezus czeka na dzieci, poniewat je kocha. Przyjdz do Jezusa i odwiedz Go choé na chwilc:: Ty mlodziety m<<;ska, która tak bardzo upadlas i opuscilas jezusa. Mlodziencze! kl6rego øerce nie zostalo jeszcze zupelnie zzarte przez zmyslowe tycie i niewiar<<: prosz( Cic:: przyjdz do Jezusa i mów do Niego, a On bc::dlie mówil do ciebie i powie ci, czego pragnie i za.da od wiosny twego tycia. Mlodziencze nie uciekaj od Twego przyjaciela, ale poddaj sic:: Jego glosowi i z Szawla zrób sic:: Pawlem. I Wy clziewczc::ta ze swoimi szlachetnemi uczuciami i wiaró\\\\\\\\ otaczajcie wieñcem Jezusa Eucharystyeznego. Zaprasza was P. Jezus wszystkie, abyscie Mu zlo yly W ofierze kwiat swego tycia. W tych pic::knych chwilach wystawienia, przedsta wiaj P. Jezusowi s oje prosby i módl sic:: 0 szczc:: cie i dobra nietylko te doczesne, ale 0 dobra i szczc::scie wieczne zbawienie swej duszy. Przyjdz do jezusa Ty Ojcze wierzqcy, który co niedziel odwiedzasl Go i modllsz si szczerze w tycb strasznycb czasach dla ciebie 0 prae i kawalek ehleba dla swych dzieci. lnam wasze zabartowane dUize i peine cierpliwosci. Jakto pi knie wygla.da Kosciól napeloiony na surnie m tczyznami. Niech jeszcze wi cej was przychodzi w te trzy niedziele, kiedy P. jezus bf;dzie wystawiony, Przyjdz do jezusa i ty oboi tny i slabej wiary, a On ci nie odrzuci, ale wleje W serce twoje promyk zywej wiary i b dziesz sj. czuJ szczf;sliwy, jak w dniach dziecinnych lat. t\'rzyjdz i ty stroskana matko i przytloczona cierpieniami dzisiejszego zycia. Ciebie matko Jezus widzi cz sciej przy sobie. Masz serce pdne litosci. Na Golgocie bylo podobnie jak dzis, m tczyzni uciekli zostaty niewiasty. Mam wielka. nadziej te przez was matki nasta,pi odrouzenie w powierzonej mi parafji. A wy, których slonce zycia chyli si ku zachodowi, mote slabi jestescie i nie b dziecie mogli wziqé udzialu w tern pic::knem czterdziestogodzinnem nabozenstwie, Ia,czcie si 7. tym Jezusem choé mysla.. Jezus 0 was stareach i staruszkaeh i tycb wSlystkich w przytulkacb pami ta. Pamif;ta i 0 was cborycb i cierpia,cych. Sam przeszedl przez wiele cierpien, aby chorzy którzy cierpia, nie upadali lIa duchu, lecz mieli nadtieil;, te eierpia.c sU i poeiech od P. jezusa zwyci tajq. Jezus czeka na wszystkich, wi c w te trzy niedziele niech jaknajwi cej dusz przyjmuje Go w Komunji Sw., gdy jego rozkosze saprzebywaé w posród was a szczególnle w nas. Te kilka cbwil niech h da, wyrazem, jak nasza parafja czei\n',
 '8udze TĘr,y. "Alarm w, Pekinie". Ę C 7 " a z a r z: »Slepy Zaułek". \'\'\'\'A-Wilda: "Róża". \\\\\\\\ iny" "UROLOG! oj A Z m« r l obywatel holenderski w Po- \'liai,!TM; .. A "za raj zmarł nagle wskutek MaVc*5?1 w mieszkaniu swym przy ul. Q F A l a 103 sp. Hcnrvk Schanis. tfi ccrp TU ID ar, y byt aktywnym padprie]) "L kolor> ia] nyc h w o J s K halendcr- Zant I lu da służył się rangi majar-sier- Zv lin a Z o s t a l z e ID P ,. r erytawany. awraClW- POlski i .0Py< Przeniósł się pa wajnie da Jtewii g c z l c asiedlił się na stałe. PażakI ai u J!lJtj; G tpd t w V Poi kft którą w 0$081ST llr6ani?t e pracy zawodowej. Pan Piatr fi. 18 a .*\' zami szkały przy ul. Wadnej 8 n t n l fcadzAi?[ sekretarz Tawarzystwa ałichó x7 k o w. l I?awstaniec wielkapalski ,? w dnIu l bm. srebrny jubileusz K"a\'tła w o o w o J w miejskich zakładach Aisinn,- Wori_v_ ATa intencję jubilata ks. f W z Wa ter d k a .\' a praWI w czwarte n J I g ó l z 6 r k . l m ano. mszę sw. w ascle e TONIKA WOJSKOWA lAWarii l w i ę t o Poznańskiego dywizjonu WI? J t ? o ?" \\\\\\\\ W , k d A C-Z a n ar I.cr.il. czaraJ .po.znans 1 LYn c\' anneJ alJcłfadzlł swe rlOh Orr» dv« IQ_ Ol Pauczane z zaprzysięże- 20* snl JO,ly na sztandar, ufundawany IKI P olec z t P P V s eas wa m. aznanla. a n,\';ra\\\\\\\\vvm oapra"\'ianej na dziedzińcu kah ?b ? Przcz ks P D k . «a «. a ra»- ymars lega. flh B a l prZysięga arytclrzvstaw kan- Ie I . *" o V y f z t a fi r ar P o n.a y - czym przema- LWI«ki 7 0 ,SiI,\' C(In_ Abraham araz płk ki .. C l l a s t a P l f» al-tvm. 1 a wręczenIe 0.- H. ce tymcYacT ll k o n n o i d, a ID Paznania na <J:a I -,a \'Y zgatOP!ezydel}ta miasta inż. ktn; f 7 t zakanczyła SIę de- O»ą adebrał gen. Abraham, (zd.) *tON!K A MIEJSCOWA ;. *neiNO*y dyrektor Ubezpieczali Spo .t. _ · oznant,P. W W -ł 8F e lrr 2 bm. w lU ur-/a,l"--;---j, >\'j .WI eK.\'" an.l_ r ktf,, ,fi\'),;..r.:.":ątJ1.if nJO aB\\\\\\\\1 tó u. .\'" p c z a n. S ł P tnl 1 V, r 1 pa eczneJ w azna- \'\'\'\' i.icclv ,a , o m s k i ostnlnio dVrek- Z3 lf(<y\'iJ\'C n f nit.pr? S£fij JWdJau2linie, li P\'ism o WILla nadesłała astatnad IIC1WO NARODOWE 2 e b O OSIEDLE WARSZAWSKIE KI Ł2 a eXarne W t k 4 b W l fi h l\' «war e m. o *o*im e 5 L o a wiasnym przy ul. Wit- Szóst\n',
 's:ę agenci Zaliwskiego i Lelewela werbując ochotników na wyprawę partyzancką do Polski. „Zemsta Ludu" była wówczas jedną z najbardziej radykalnych" i rewolucyjnych organizacji na emigracji. Lewe jej skrzydło Ogłosiło m. in. hasła wspólnego władania ziemią (kierunek ten reprezentował w karbonaryzmie Włoch Filip Buonarotti, uczeń Gracchusa Babeufa z czasów francuskiej rewolucji burżuazyjnej, stąd nazywano go babewizmem). Oto co np. na temat własności pisał jeden z czołowych działaczy organizacji, poeta i publicysta Michał Chodźko: „Własność osobista wprowadzona do posiadłości gruntowej jest kamieniem węgielnym niewoli, ucisku, spodlenia i nędzy ludu jest hipoteką samolubstwa i nieprawności i dopóki ziemia będzie wyłączną własnością pewnej liczby uprzywilejowanych osób, dotąd wszelkie usiłowania i poświęcenia dla polepszenia losu pracowitego ludu, który stanowi najliczniejszą klasę w każdym narodzie, będą daremne i zaledwie chwilową tylko ulgę długowiecznej, dziedzicznej jego nędzy przynieść mogą" y< ). Wspólne władanie ziemią, odebranie jej obszarnikom bez indemnizacji, stanowcze potępienie nie tylko monarchii feudalnej, lecz również burżuazyjnej i bonapartyzmu, budowa Polski bez przywilejów szlacheckich, hasła międzynarodowej solidarności ludu, a szczególnie przyjaźni z rewolucyjną Słowiańszczyzną, Włochami i Niemcami, wiara we własne siły narodów, zrównani? w płacy wyższych urzędników z pracownikami, rozgromienie wewnętrznych wrogów kontrrewolucjonistów oto główne zasady programu „Zemsty Ludu" 14 ). 4 stycznia 18-33 r. odbyto w Lyonie zjazd de legatów poszczególnych zakładów ,cchotnikóvV na wyprawę do Polski •\'). Każdy ze zwerbowanych składał na ręce dowódcy płk Zaliwskiego następującą przysięgę: „Przysięgam Bogu Wszechmogącemu, że mając chęć dobrowolną odzyskania mojej Ojczyzny i równości praw każdemu człowiekowi jakiegobądż wyznan a i narodu, poświęcam się na wszystkie trudy i niebezpieczeństwa i śmierć i do ostatniej kropli krwi będę walczył przeciw despotom i przeciw tym, co im służą i że będę ślepo posłusznym moim dowódcom i jak najściślej będę wykonywać przeczytane i przepisane artykuły partyzanckie" 1B ). Po złożeniu przysięgi partyzant otrzymał instrukcję, która mówiła o celach p-cwstania i sposobach dalszego werbunku. Głosiła ona walkę o „odzyskanie równości praw wszystkim ludziom, zniszczenie przesądów i nienawiści narodowej między ludami utrzymywanej dotychczas przez despotów, zniszczenie tyranów i służalców uciskających ród ludzki 17 ). Partyzanci mieli ukrywać się w lasach i stamtąd czynić wypady na rozlokowane po wsiach i miasteczkach posterunki nieprzyjaciela, niszczyć jego magazyny, karać śmiercią obszarników uciskających chłopów. Uzbrojenie partyzantów składać się miało z dubeltówki lub strzelby jedncstrzałowej, dwóch pistoletów, ładownicy i toporka za pasem. Mi^li być oni ubrani w czerwone czapki krakuski lub maciejówki, czarne sukmany z grubego sukna i buty myśliwskie z długimi cholewami, ponadto mieli posiadać torbę na chleb i żywność. Znalazłszy s; 5 na ziemiach polskich początkowo, „mieli s\'ę starać o obowiązki nauczycieli i wchodzić wszędzie, gdzie tylko będzie można, aby przez książki i pieśni przygotowywać powszechną rewolucję" 1S ). Idee rewolucyjne miano szerzyć przy pomocy wydanych na emigracji broszur, ulotek i książek, wśród których ważne miejsce zajmowały Mickiewicza: „Księgi Narodu i Pielgrzymstwa Polskiego" 19 ). „Partyzant nie opuszcza żadnej zręczności do propagandy, opowiada masom i każdemu z osobna swoją naukę... Nieprzyjaciele ludzkości wiedzą najlepiej, jak ta broń jest straszna... Ona to uzbraja ludy na swoich ciemięzców i obala trony" wspomina jeden z emisariuszy „Zemsty Ludu". Obok\n',
 'do środka cerkwi, wyła.mał szufladę 11 stołu, i zabrał 175 złotych i 10 rubli srebrnych, i dQ dzisiaj sp.raw y\' nie kryto.J .. Blłae a ()zyte ".""ey ! Ostatni to już czas zapisać sobie Gazetę Grudziądzką na miesiąc maj. . Listowi wiejscy zawsze są zobl?wiązam przyjąć abonament Gazety. Kto sobIe "Grudziądzkiej" dotąd nie zapisał niechaj teraz jeszcze pospieszy to uczynić, że.by nole spowodować przerwy w otrzymywanIU gazety. Kiejeden powie: temz robota yv polu, niema czasu na czytanie gazety. O drogi bracie! nie mów tak! Gazetę każdy czytać powinien zawsze. Na to trzeba czas sobie znaleźć, bo dużo ciekawych, a ważnych zdarzeń w świecie teraz się zapowiada. Nie wiemy co przyszłość przy.- .., nIesIe. Położenie polityczne w całym wieCle jest bardzo naprężone. To w BułgarJI, to w Portugalji wybuchają cia łe rozruchy, woły,vane przez komunistów. .N aszym kresom w chodnim też zagraża agitacja komunistyczna. Na zachodzie Xiemiec si«: do odwetu sposobi i rewizjI" T\\\\\\\\aszych granic zapowiada. Bez gazety w takim czasie nikomu pozostać nie wolno! ._-- Dziś kometą straszy nas, Że wojenny przyj zie czas! Więc się czytelniku kwap, Listowego prę ko łap. Grosze jemu zaraz ()aj; Gru()ziąOzką zapisz na maj! X Niedaleko stacji Rogów znowu zda- I:Ży-ł się wypadek kolejowy. Kurjerski pociąg idący z\'Warszawy wykoJeił się i wyskoczył z szyn. Na szczęście wypadek ten obył :,i!ł.\' iwz ofiar ludzkich. Przyczyny wypadku dotychczas nie wykryto. Istnieją poszlaki, że wypadek spowodowany zosml przez nieznanych sprawców. -_ (* Konin. Sęjmik powiatowy na wniosek Dział handlowyjednego z cżłOlików uchwalił przeznaczyć Ziemiopłody. 4 0 100 złotycn -na zakup ogierów ro łodowych. Warszawa, 24. 4. Za 100 kg. na st. zaladowania: hecnie -hodowla koni w powiecIe stoi na żyto pomorskie 34, jęczmień browarowy pg próby 29,50, bard.zo n ki:n; P?ziomie, a zdaniem. zna.wców. owicI> pomorskI Jcdnolity 29.811, otrc;by żytnie. 23:00: pOwIat h_orunsIn doskonale nadaJe SIę do. w Warszawie otręby.żytnic 25. Tendencja za wyjątkIem hodowli koni,- posiada bowiem pierwszorzęd- i uw a słaba. ,!brot:t małe. Cena pszenicy za gatunek ne P astwiska W nizinach nadrzeczn y ch Warty. ł wYM!OW w ządanIu od do 41 zł. Zd . . . 7. J ł.:alrow, 24. 4. PSZCnIl:.ł dworska 42-44. tar owa .aJę SIę, ze J Z sam naz,,:a P?W18tu mn- 41-42. Żyto poznańskie 37.50-38,. węgierskie 37.80sInego wskazuJe na Jego wlelklO znaczenIe w ! JK8U. UwiCI> uworl>!,i 34,;JU--J5,.\'>U, targowy na pas tym .względzie. Pozatem przeznaczył sejmik 33.50-34.50. Jęczmicń browarny 37-38, na krupy 3 4000 złotych na urządzenie lotniska w Łodzi, \') 34. Kukurydza 25--26, węgiersk gru.ba 24-24.50, gry.; pOllif\'waż W województwie tamtejszem niema f sik kuku.rydz. 41-43. Groch Ylctona 44- 5, zwykły . .. . 33-35, SIewny 34-35. Fasola bIała eukr. JasIek 72-75, mu Jednego. pr v.TJ.dłowo Ul ądzon gq lotm- okrągła 48-50, biała długa 37-39, krótka 34-36, mieo ska. ObowlązkH m społeczenstwa Jest dopo- szana 26-30. Bobik 34-34,35. Wyka do siewu czymoż-enie W tym względzie Lidze. Obrony Po- szczona 26-27. Lubin żółty 16-16,50, niebieski 13,50wietrznej Państwa to ter h uchwała sejmi- 14. M, klI,.hv Inianc 3350--")4 Siano średnie 8.50-9.00. ku J .est e wszech \'minI\' g od a\n',
 'winem, ani piwam! 7. Dzieoi poohoàz,!oe od ojoow lnb matek ozywajqoych Dapoj6w alkohulowyoh bywaJ" albo wqtlego zdrowia albo obarezone tçpotq amyslo albo teii objawiaj,! oklooouéô do pij..istwa, rozpnsty i innyoh wystçpkow. Aby siç wiço oie doiala wielka krzywda niewinnym dzieciom, powinni rodzice zy6 tfzezwo. 1:1. Uzyw80ie napoj6w alkoholowyoh zabiJa miIoié Baga i blizniego, pCi>wadzi do 8nmolubstwa i fOln\'zut. l1()éci. naraza liczne rod iny na straslml} n dz a Pl). ,;ytku nie przynosi piJ,! emu. tylko sprzedaj,!oemu. Jeiieli wiço choe.. dojM do majqtku, n uohronio siebie i dom sw6j od n doy .awinionej. postanow sobie ive trzeZwo. 9. A.lkoIlOI juz w mnlyoh dawknch 8poiiyty odabia bystroM umysln oroz trefnoé6 s,!dn i stJjd bywa przYC YDI} wielu nieszcz 6 saIDochodowych, k(llejowych i fabrvoznych. Jezeli wi c twoja pracB wyw.aga uwagi: pami ci i bystroâci umyslu. nawet nmiarkowo.nego picia. 10. Na wytwarzanie napoj6w nlkoholowyoh me,.nUJe si znaczufl cz éé zbois. owocow. cukru i ,,:iem.. niakow. Panstwo D8sze ma Ji!; powodu alkohol1zmu wielkie wydatki na wiçzienin, domy dia obl,!kanyoh, szpîtale, przytuliska i skntki wielu ni(lszc2. sé i panstwo pl\'s: ez nlkoholizm traci wielc Jedno tek utalentowanych i pczytecznych. a wobec zngranicy traci powazanie i za fanie. Alkoholizm wychow je sam.?lubOw élepych 1 gluchyoh na potr<eby k..a)u. &abl)" patrjotyzm pr.wdoiwy. To tez walka z elkoholizmem jest wielkim obowÏJ.}zkiem l.I.aszym nal\'odowym i paIistwowyrn. 11. AlkolwlizID nowoooesny jest plngq apoleo.n,! pr£ez kt6rft cierpifl winni i niewinni, cim\'pitt jednodki. Todziny i pait.stwo cale. Aby skutecznie. wslczyé 0 trzezwosé nRrodu. potrzeba reformy przestarzalych poghtdôw 0 potr£cbio i pozytecsi!nosci napoj6w alkohCJlowych, potrzeba l\'cfurm.r I1iedobrych p..wyoznj6w towaroyskioh, pot....eba refot"my gospod publioonych. Tego nie OSi gllft jBdnostki luzsm chodzl}ce. ku temu potrzeba sllnych urganizacyj przeciwalkoholowych. 12. :N\'suka stwierdeila zwodnicze i niebezpieczllc wJaâciwosci alkoh(}lu dzié bywa zbyt wiele sposobuol\\\\\\\\ci du piein. a wola Jndzka jest slaba; takze umiarkowane picie jcst zdradliwo; trudno jcst zazwyczaj zualeZé granic dIa rzeczywistego umÙlrkowania; stq.d organizacje przeciwalkoholowe pOUC2.0nc doswiadczenium wymagai dziê o.d swych czlonk6w pcgcwaznie abstyncncji czyli wstrzemi zliwoéci od wszelkich l1a pojôw alkoholowych. Kto malo pije, temu ta ofiara dia Boga, ojozyzny i bliznich trudn,!: byé nie powino.; kto wiele Iùb c.çoso pije i jost blioki na/oga, dia takiego jedyn\'l desk,! ratunku jest abstyuenoja i pracs. \'GV or anizacji .abstynenckiej. To tei mlodziezy poI,ka wstçpuj do Katoliokiego Koill Ahstynentow. Got6w 1 Got6w 1 Kut. Slow. Mlodziezv Poiskiei w thetmty urzl}dza dnia 29 stycznla w sali ..ConcordJ.u przedstawienie amatorskie. p.t. Àktor bez zajt:cia Pocz.I}tek \\\\\\\\) godz. 4-teJ popol. Ceny na. wszystkie miejscb. 60 gr. dia dzieo\\\\\\\\ 20 gr. Po przedstawieniu Zabawa taneczna Pooz,!:tek 0 g-odz. 6-t61 wieczorem. =.::.\'V;t;p- .d.b.. ;;;aÔ:79.. t:.::.=.di:. 6.;.O:99.d:" ::"= ......()ïiëzny..üd;i t.sz n:.ôby atëbt -.;..p;;;sï.. Patronat. Zarz\'Id. Il Nabozenstwa i Komunikaty Il 1) \\\\\\\\il srod dOia 1 (ulego 0 godz. 9-Iej uroczgslB nabot. :t okczji imlenin Prezgdenlil Rzeczgpcspolilel. pana 19nacego mosclcklego. 2) \\\\\\\\il cZlDortek 2 IUlego, malld Basklej Gromnlcznei, palronkl zarazem Braclm Trzeimo5ci. 0 godz. 8. mej msza SID. no inl. BracflDa TrzeilDosci. Po sumie IDoine zebranie Brao!lDa TrzezlDosci. Po nieszporadJ zos uroczqs\'a akcdemia przecilDalkoboloma ku szerzeniu frzezlDosci i zlDalczaniu pijoiisllDa, lego nailDi kszego IDroga\n',
 "kor. „Przygotowania wojenne Rosyi8. Cena 1 kor. Zmogas, „Barcikowscy“ Ceua 5 koi-. Z obcych stron. Króla Wiktora Emanuela król portugalski zamianował szefem I. pułku kawaleryi portugalskiej. Zaręczyny królowej holenderskiej. Królowa Wilhelmina holenderska zaręczyła sią z księciem Adolfem Fryderykiem meklembuskim. Narzeczony urodzony dnia 10 października 1873 r., jest wujem przyszłej królowej duńskiej i służy, jako rotmistrz, przy pruskim pułku gwardyi kirasyerów. Zbieg z syberyi. W Piotrkowie sądził sąd sprawę Lejby Ernwalda, poddanego austryackiego, który zbiegi z granic syberyjskich. Skazano go na zesłanie do robót ciężkich na 3 lata, a następnie na dożywotnie osiedlenie w Syberyi. Przed wysłaniom na miejsce przeznaczenia Ernwald ma otrzymać w więzieniu 40 plag. Ludowe zakłady lecznicze powstać mają we Włoszech z inieyatywy ministra oświaty Baccelliego. Jak dalece potrzebne są te zakłady wobec wielkiego rozpowszechnienia gruźlicy we Włoszech, przekouał się niewątpliwie pan minister podczas swojej dawniejszej praktyki lekarskiej. P. Baccelli jest bowiem z powołania medykiem i dzisiaj jeszcze zajmuje stanowisko profesora zwyczajnego kliniki medycznej w uniwersytecie rzymskim. O pożarze w Rostowie nad Donem donoszą: W d. 18 b. m. pożar strawił dwie fabryki, trzy składy nafty, dwa spichrze zbożowe, most kolejowy, 10 różnych budynków. Na rzece zgorzały trzy barki z naftą, dwie barki puste i parowiec. Straty milionowe. Przyczyną pożaru było nieostrożne obchodzenie się z ogniem przy pompowaniu nafty z barki na łódź. Soboty około pomnika Bismarka przed gmachem parlamentu w Berlinie postępują szybko w ostatnich czasach. Będzie to wielki pomnik w połączeniu ze studnią monumentalną, a twórcą jego jest znany rzeźbiarz berliński Reinhold Begas. Żona generała Waldersee nie będzie towarzyszyła mężowi do Chin, (jak początkowo donoszono) tylko do Genui. Hrabina Waldersee, jest Amerykanką, córką bogatego rentiera Lee New-Yorku. Urodzona w roku 1837, w r. 1864 w Paryżu poślubiła stryjecznego dziadka cesarzowej niemieckiej, który zrzekł się swego nazwiska i tytułu i od cesarza austryackiego otrzyma! tytuł księcia von Noer. W rok po ożenieuiu, umarł. W roku 1874 wdowa wyszła za hr. Waldersse. Rozmaitości. Chińska grzeczność. Dwulicowość i chytrość polityki chińskiej uie dziwi tych, którzy znają charakter synów Państwa Niebieskiego i wiedzą, że podstawą obyczajów w, rzeczach drobnych zarówno jak i ważnych jest fałsz i przebiegłość. Objawia się to bodaj w pojęciu, jakie Chińczycy tworzą sobie o grzeczności. Ojciec Spillmanu w swojem dziele „o Azyi“ przytacza następujący, charakterystyczny epizod z opowieści misyonarza. „Był to dzień świąteczny; odprawiliśmy nabożeństwo w kaplicy, zbudowanej przy domu pierwszego katechety. Chrześcijanie pobliskich wiosek przybyli tłumnie. Po skończonem nabożeństwie gospodarz domu wyszedł na podwórze i'głosem donośnym wolał do chrześcijan, wychodzących z kaplicy; Zapraszam wszystkich, by raczyli zjeść ryż ze mną. Biegał od jednego do drugiego, zaklinał, by przyjęli jego poczęstunek skromny. Ale każdy się wymawiał i odchodził. Gospodarz zdawał się być zrozpaczony, widząc jednego ze swoich kuzynów, zmierzającego ku drzwiom, wpadł na niego, wołając: Jakto I I ty chcesz mnie opuścić? To niepodobna. Proszę cię, zostań. Nie zatrzymuj mnie, muszę wracać do domu wymawiał się kuzyn mam ważne interesy. Ważne interesy ? Wszak dziś święto. Musisz zostać. Ja cię nie puszczę. Czepiał się ubrania swego kuzyna, wciągał do go do domu przemocą. Tamten bronił się\n",
 "w wymienionym Sądzie 6 maja 1930 godzina 10 rano Nr. 59. Czasokres zgłoszeń do 30 kwietni, 1930. S2 Stanisławów, 22 marca 1930. S. 5128. W sprawie konkursowej Fy Leon Lech w Stanisławowie wyznacza się audjencję nad zlożonym rachunkiem zarządcy ugodowego na dzic11 29 kwietnia 1930 9 rano Nr. 59. ,881 Sąd okręgowy. Stanisławów, 24 marca 1930. Sa 4 I /,0. Otwarcie postępowania ugodowego do majątku Arona Harliga kupca w Delatynie. Komisarz ugodowy S. O. Stanisław Bernsrein w Stanisławowie. Zarządca ugodowy dr. Eustachy Nawrocki adwokat w Delatynie. Audjencja do zawarcia ugody w wymienionym Sądzie dnia 29 kwietnia 1930 godzina 9 rano Nr. 59. Czasokres zgłoszeń do 23 kwietnia 1930. 3880 Sąd okręgowj'. Stanisławów, 14 marca 1930. Sa 28/30. Edykt ugodowy. Otwarcie pOu stępowania ugodowego do majątku Herscha Weinmana kupca VI Tarnobrzegu. Komisarz ugodowy Stanisław Krzos naczelnik Sądu powiatoviego w Tarnobrzegu. Zarządca ugodowy dr. Antoni Surowiecki adwokta w Tarnobrzegu. Audjencja do zawarcia ugody w Sądzie powiatowym w Tarnobrzegu biuro Naczelnika Sądu dnia 22 maja 1930 o godz. 10 przedpołudn. Czasokres do zgłoszenia wierzytelności do 19 maja 1930.,865 Sąd okręgowy. Rzesz6w, dnia 14 kwietnia 1930. Sa 35! 30. Edykt. Otwarcie postępowal11a ugodowego do majątku Samuela i Feigi Kerzner6w w Rohatynie. Komisarz ugodowy Karol Drozdowicz Naczelnik Sądu powiatowego w Rohatynie. Zarządca ugodowy Nachman Hauser w Rohatynie. Audjencja ugodowa w Sądzie w Rohatynie 27 maja 1930 godz. 9 przedpoI. Czasokres zgłoszenia wierzytelno\\\\\\\\ci do 20 maja 19,0. 3862 Sąd okręgowy. Brzeżany, dnia 15 kwietnia 1930. Sa 34/30. Edykt. Otwarcie postępowa,;iJ ugodowego do majątku Michała i Para,,, ,'wji Nahirniaków w Rohatynie. Komisarz ugodowy Karol Drozdowicz Naczelnik Sądu powiatowego w Rohatynie. Zarządca ugodowy Stefan Pyłat w Rohatynie. Audjencja ugodowa w Sądzie w Rohatynie 27 maja 1930 godz. 9 przedpołudniem. Czasokres zgłoszenia wierzyteln05c; do 20 maja 1930,861 Sąd okręgowy. Brzeżany 15 kwietnia 1930. Sa 33':30. Edykt. Otwarcie postępowania ugodowego do majątku Samuela Kleinwachsa w Rohatynie. Komis,arz ugodowy Karoł Drozdowicz Naczelnik Sądu w Rohatynie. Zarządca ugodowy dr. Bernard Fisch w Rohatynie. Audjencja ugodowa w Sądzie w Rohatynie 23 maja 1930 godz. 9 rano. Termin zgłoszenia wierzytelności do 16 maja 1930. 3860 Sąd okręgowy. Brzeżany, I2 kwietnia 1930. Sa 30/30. Edykt ugodowy. Otwarcie postępowania ugodowego do majątku Izydora i Klary Milch w Bołszowcach. Komisarz ugodowy Michał Krauz Naczelnik Sądu w Bołszowcach. Zarządoa ugodowy dr. Leizor Schmo rak w Bołszowcach. Audjencja ugodowa w Sądzie w Bołszowcach dnia 20 maja 1930 godz. 9 przedpołudniem. Czasokres zgłoszenia wierzytełności do 13 maja 1930. 3859 Sąd okrę owy. Brzeżany, dnia 8 kwietnia 1930. Sa 29/30. Uchwała. W sprawie ugodowej dłużników Heni Gottesman. Kalmana Gottesmana J6zefa Gottesmana, Pe li Gottesman i Babci Gottesman, zam. Aucrbach, kUDc6w w Strzeliskach nowych zwalnia się zarz d,:e ugodowego, adwokata dra Józefa Feuersteina w Chodorowie, z POWVŻS7 ?:0 stanowiska i ustanawia się w jego miejsce zarządq ugodowym dra Artura Redischa adwokata w Chodorowie. Sad okregowv. Brzeżany, f) kwietnia 1930. ,858 S. 5 1 ,0/2. Edykt. Otwarcie konkursu do majątku Jana Kolei, straganiarza i piekarza w Rudkach. Komisuz konkursowy Dr. Lisowski Stanislaw, naczelnik S du powiatowego w Rudkacl1. Zarzadca masy konkursowej Juljusz Giżowski,\n",
 'i młodzieży handlowej, licznie przybyłych gości i reprezentant6w prasy. Nowa ta polska placówka zaopatrzona jest bogato w pierwszorzędne wyroby krajowych wytw6rni. Magistrat przypomina, że 25-proCo .samoistny podatek od oświetlenia elektryczneg w lokalach zarobkowych z wyszynkiem alkoholu, oraz w lokalach przeznaczonych stale na zabawy 1 roztywkI jeset JUŻ płatny za kwartał. O ile właściciele tych lokali nie zapłacą podatku n<łtychmiast będzie on ściągnięty w drodze egzekucji. STOŁECZNA Prezydent Rzplitej przyjął wczoraj o godz. II-tej komendanta Szkoły Podchorążych pułk. Dąbkowskiego, kt6ry wręczył P. Prezydentowi odznakę honorową Szkoły Następnie przyjął p. Prezydent szefa Depart., Lotnicz. w M. S. Wojsk. pułk. Rayskiego, oraz dra A. Dobrowolskiego, znanego podr6żnika i dyrektora PIMa, z którym konferował wsprawach naukowych. ". r t .\\\\\\\\ \' \'i-. N."" .t O IZCZYT PRECYZJI\' Q;;:_-_ .::r \'f!L>J .d- .,\' -.;. ,; -:,. .-- .- .... Miasto do swych Obywateli! Komisarz Rządu dr. Nadolski wy- kich mieszkańców z gorącym apele dał następującą odezwę: aby już w wig\'ilję tego uroczyste r. Dnia 11 listopada 1928 r, święcić dnia t. j. w sobotę 10 listopa<;la b\'IJlY będzie cały Naród Polski wielką i ra- przed godziną l8-tą przy brah db1edosną rocznicę la-lecia wskrzeszenia flagami o barwach narodowych, el11 niepodleg-łości Państwa Polskiego. matami, festonami i t. p. Dzień odzyskania wolności naszej Niech wszystkie okna ozdobią. na. Ojczyzny, to ?zień wolno ci i jedno- lepki iluminacyjne! Niech na \'pIer zema ":szy tkIch, obywatelI amIeszku- każdego obywatela widnieje palJuątko\' ]ących ZiemIe Panstwa olskIego. wa odznaka metalowa! Niech te d c Obywate!e ł UC CIJm.Y godme tę bne ofiary z!ożone przez wszy tkI e\' wIelką roc:mcę l dajmy .wy.raz ra.do- stworzą wielki, żY\'!ly pomnIk pal1I1 t e ł snym uczucIOm przez WZIęCie udzIału rocznicy Dom Zołnierza we Lwo WI w uroczystościach w dniu 10 i 11 li- K\' R d stopada 1928 r. omlsarz zą Zarząd miasta Lwowa zwraca się p. o. Prezydenta mIasta do P. T. właścicieli realności i wszyst- Dr. Otto l\'.Iadolski w. r. o Jak gminy miejskie i wiejskie powiatu łwowsk g! uczczą tO-lecie wskrzeszenia Państwa Polskiego. Blłohorszcze z Lewandówką: Poświę-\' Laszki murowane: Poświęcenie "DO cenie Domu gminnego. mu gminnego". Borki Dominikańskie: Obsadzenie dra- Malechów: Odsłonięcie krzyża "Zmart gi od szkoły do folwarku drzewka- wychwstania Polski". .\'11 mi owocowemi. Maliczkowice z Na g órzanami: wY d 1\\\\\\\\.1a- Brzuchowice Obsadzenie lipami ko. budowanie mostu na rzece o I.... ścioła i plebanji. górzan. Chrusno stare: Poświęcenie koope- Nikonkowice: Sadzenie drzewek. \'/I ratywy. Pikułowice: Załol.enie aleji z drze Czyszki: Obsadzenie drogi na prze- dębowych. strzeni 2 km drzewkami i nadanie Porszna: Osuszenie gruntów nad rzeką. jej nazwy ul. Marszałka Piłsuds- Pustomyty: Obsadzenie drogi drzeW" r ki go. \'. ka,?i owoco e i. j:\', Dawidow: Postawleme "Krzyza Ko\'. RalwwlI c: Załozeme kasy Stefczyka; ściuszki". poświęcenie Czytelni. "( Dublany: Postawienie "Krzyza W 01- Reichenbach: Meljoracja łąk. ności" i posadzenie drzewka pa- Remenów: Obsadzenie 1 km drogi miątkowego przed szkołą. drzewka.mi owocowemi. Einsiedel: Meljoracja łąki gminnej. Rzęsna ruska: Meljoracja pól. I\' Gańczary: Założenie sadu gminnego. Serdyca: Założenie alei z drzew oW\'cY; Olinna: Meljoracja pastwiska i sadze- cowyeh wzdluż wsi. \', nie drzewek.\n',
 'Pj 1 U IJg" , \'CENI AL It POIlU Mostowa 9 P rz y B ku Kr d Bess!!rt I Cie., T. z o. p. , an e ytowym Po znzm. Gdaiisk poleca Z dostawi} fermi ... ... hlllol 2. aew. INI. ...... .. .. "I 1.ld. ..... ." nowi} W ladunkach wagonowych .. Torun, k J 7 \\\\\\\\V:g slC}ski i dC}browski. koks, cement, Polecä";iä"\'gwlazdk w p ce l szklo, piece kaflowe prze- Czekolad z rabrykl .,Jakor. w W.rua..1enosne I inne artykuty budowlane. Pierniki falnyld Rtch. Thom.. n..L w Torunlu. OkaZ YJßle t k o il n k n 8 wagon6w w gla t_. slk -m i=-l P R ""\'- 8000 __ na chomk :\\\\\\\\\'J :.... ., I (S. .. .. 1 I¥ Y .,.& s ! J e e prezent.cJ e POWY SZYCh f b k I I I ". \\\\\\\\)CO waaon stac J a W y s y la J o"\'ca. \'" irr 0 ry uSl\'iutccznhun, l .. r I alccenia wprost z fabryk. Iub z noszych oddz!aI4w I " ,.[1. -.. j .;,. . . ..... "V" : ..-- po conach fabrycznych. -... 1 1 1 r z blt\' a nr a nn\\\\\\\\!1 ß a nb!n!1j aI ChOj ki a\' OWi ZdkA j H Ja o s; iif Ei fo w I u u u n &) pi U n j I UU hll wyetta.IIIY 15<ro aztut. 1r 6 oe! I I_po... CCMlk1.1 oferl, W)\'5V lilm V lIa j,danle. Eksporl T eh wler W I \'.-1". mtr. dl... 4 J D ob \\\\\\\\V ry oru c niU hod :,,\' pr-. ;: .. .;al: $ft,Ji 7JtitW lWr\'rt 1Wi \' O >. S ,. tJ\' 0\' ., Dobro\\\\\\\\\\\\\\\\\'oln! lityfarjiL\' \'. .. 5przeda! hurtowne I det.liane C n I prze 8le. w ,I,t." n\'. Ilrudnl. . 1 1I.I4 0 ! 1 D re I anl na ..., ul w Ducha 1 n __ o:r:.A\'J\'I 101.1,..84 poL .p...d....t u .. ,. "IJUIII TONn\'.. ,r., a.e1Mi....I.... 1 Z 00 .. powod. auro&ci. Dolara. prosp.nsJ.ca .. H t ! !kie. 1! ! !!6! Jad!I!- nia .1\',;- I mae burgundzkle I wszclkie lakocie teat,,!,lnl\\\\\\\\, g zle al odbywajl\\\\\\\\ \'Wazelkie zabll1l\'11 przed- b 11 81\' dam e \'u. ut,"\'.",L".. c:al \'d lub <10\' r \\\\\\\\, . "\'11". .1. _. ItI1I\'1Cß.3. w:clki IJ:1rk koncc:rtow7 i röd owoco1l\' y I kl... Ramczyllo.,ald \',\' I 1\'0 IJIJUC I:IIIZl)l1)"... __ ,, calem urzl\\\\\\\\dzen:en1. Cena 6000000 m\'-rek .. .k I: lIo....r...k o,do...,. Tor.."J... I - , F isch 1 1 d .1 \'1, t I, k agios" d N .. .... Dwe .0 r.od..IL WJ.d"",oU w J.II.r...... I I T:--_ I [l \\\\\\\\. r s. a uC liLa es. OIJO p(j(zlr zema po r. 7m do tbl\'. "tJlowa I\'omonkiegl)". .SI..... r._....... Q.Od 1OtJ. 0 0 0 . . 0 . 0 . . . . . 0 0 . 0 0 . . . - ZAK i D DObrowolnaU(.\'JtncJa. I . IW p.ttek. I. ,rudn\'& 0 Iod.. tOl. "". .",\' I b 1 \'je, ,. f k p..d pol opnd.\n',
 'w odległości koleją żelazną: 5 mil od Torunia, 3 Briesen, 3% Grandung, 2\'/j Terespola. (R. i Fr. 3134) (828) v. LOGA. KURS GIEŁDY WARSZAWSKIEJ. Dnia 13-go lipca 1830 roku. WEKSLA Berlin vista z krótkim terminom (2 dui) 300 laarek Londyn „ za 1f.st Paryż 8 dni „ za 300 frank. . Wiedeń 8 dni „ za150flor.... .Oopełaiono tranzakcye. 138.60 .67\'/,.75 .82 Vs.90 9.44 .44%.45 112.35.50 .65 120.15.30 Z końceia gieioy pła-\'o:i> żądano 138.97";, 9.46 112.80 120.45 Papiery publiczne. Dopełniono tranzakcyi Z końo. giełdy żądań. płacon. Obligi skarlowe rs. 100 4*/,L.zast. 3ck.s.IiII W L. z. z r. 1869 seryi 1,99.10 u ii|-. Listy zaet. m" Warsz. Bor. 1 92 20 " "miZ\'1 Listyz.m.Łodzi s.IiII —.— 4% Listy likwidaoyjne duże\'85.60 małe Bil Bank. Ce8. s. I, II i III ROB. Poi. Prem. i r. 1864 1866 5% Listy zastawne rossyje. Pożyczka wschodnia 85.50 99.75 99.35 92 40 92.20 91 50 85.80 85.70 91.30 Akcye 1 Obligacye. Ak.Gł.T.R.D.Ż.za rs. 125 Ak. Dr. Żel. W.-W. ra. 100 Ak. Dr. Żel. W.-B. rs. 100 Ak. Dr. Żel. W.-T. rs. 100 Ak. Dr. Żel. F.-Ł. rs. 10Ó Ak. Banku Hand. w Waraz. Ak. Banku Dysk. w Warsz. Ak. Banku Handl. w Łodzi Ak. W Tow. Ub. od ognia Ak. W Tow. fabr. cukru Ak. Tow. fab. cukru Józef. Ac. Dobr. T fabryki cukru Ak. T Lilpop, Rau i Loew. Ak. Tow. fabryki maenin Ak. Tow. Łazien. i Łaźni Dopełniono tranzakcyi Wartość kuponów: Od list. zaet. 23% zast. now. 29%, zastaw, m. Warszawy eer. 1 i II 1412\' k m. Łodzi 100, listów likwidacyjnvoh 46%. Monety: Półimperyały rs. 7.79 Sztuki 20-frankowe rB. 7 .57 Marki nieinieckia 46% kop. Rusk U bilety bankowe rs. —.— Bankowe guldeny austryackie 81 kop. CENY TARGOWE WARSZAWSKIE (z Gazety Handlowéj). z dnia 12 lipca 1880 r. Pszen. 242 —250 f. sin. i ord. „ pstra i dobra biała... wyborowa Zyto ...... Jęczmień 2-u i 4-o rzędowy Owies Gryka Groch polny cukrowy Pud Korzec od—do rs. k.I rub.sr. k. ___ — 780 -— 9 940 — 975 — 660 690 4(50 — !i90 4— — — — CENA OKOWITY z dnia 12 lipca 1880 r. 780/„ z akcyzą kop. 7 od <%. Hurt. Bkł. wiad. 787\'-791\' g. 256-257\'/> dod. Pojedyn. szyn. 796<-801\' 259 -260% 12% Stosunek garnca do wiadra 100:307\'/,. TEATB LETNI- Jutro: Adryanna Lecouvreur. CENT TARGOWE NA PRADZE, 12 lipca 1880 r. (Wedle notowań kantoru B. Werner et Comp.) Za pud na stacyi Praga: Palenica: wyb. 160—165, éred. 135—155, ord. 120 k. Żyto: wyb. 123—124, éred. 114 -120, ord. k. Jęczmień: wyb. 90 —104 éred. ord. Owies: wyb. 102—105, śred. 97 —100, ord. Groch 92—118. Gryka: 106-116. Kasia ia?l. 100—122 ALHAMBRA. (Truppa p. Puchniewskiego). Dziś: Doktor Klaus. BELLEYUE. (Truppa p. Texla). Dziś; Ilęce czarodziejskie. WYSTAWA TOWARZYSTWA ZACHĘTY SZTDK PIĘKNYCH (Krakow. Przedin. Nr. (30) otwarta od 10 do 4 zimą, do 6-éj latem. Wejście k. 15 w dni powszednie, w święta i czwartki kop. 5, dzieci płacą połowę. DOLINA SZWAJCARSKA. Dziś i codzien nie koncert orkiestry pod dyrekcyą Juliusza Laube\'go. W Drukaarni Gazety\n',
 'z art. 5 ustęp1 ustawy z dnia 16.12.1972 o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji funkcjonariuszowi ,który doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku określonego w art. 2 ustęp1, albo trwałego uszczerbku na zdrowiu co najmniej w 20% wskutek choroby określonej na podstawie art. 3, przysługuje od Skarbu Państwa jednorazowe odszkodowanie pieniężne. Stan faktyczny w sprawie w zasadzie pozostawał bezsporny. Sąd ustalił go w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy zaoferowany przez strony procesu, zwłaszcza w postaci protokołów powypadkowych, odpisów orzeczeń i decyzji ,w tym również w oparciu o dokumentację zgormadzoną przez pozwanego w aktach szkody Wynika z nich przebieg zdarzenia oraz jego następstwa oraz bezsporna okoliczność, iż poszkodowanemu przyznano i wypłacono jednorazowe odszkodowanie. Nie było zresztą w toku postępowania przed Sądem I instancji kwestionowane przez stronę pozwaną zarówno same zdarzenie, z którego powstała szkoda, jak również wysokości wypłacanego odszkodowania. Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy Skarbowi Państwa Komendantowi Wojewódzkiemu Policji ,który wypłacił poszkodowanemu funkcjonariuszowi odszkodowanie w związku z obrażeniami jakich doznał w czasie pełnienia służby przysługuje od pozwanego zwrot wypłaconego odszkodowania. Problem sprowadza się więc w zasadzie do odpowiedzi na pytanie czy jeżeli obok sprawcy czynu niedozwolonego także i inny podmiot zobowiązany jest z mocy ustawy do wypłaty poszkodowanemu odszkodowania to jak kształtują się wzajemne relacje pomiędzy tymi podmiotami. Bezsporne jest że przepisy ustawy z dnia 16.12.1972r. o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji nie zawierają unormowania wskazującego na możliwość dochodzenia przez Skarb Państwa od sprawcy szkody zwrotu wypłaconych na jej podstawie świadczeń. Rozstrzygając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy miał w tej sytuacji na względzie uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2008r. wydaną w sprawie III CZP 13/2008 jak również zawarte w uzasadnieniu do uchwały z dnia 6.10.2010r., sygn. akt IIICZP 35/2010 wnioski Oceny, w świetle obowiązku nałożonego na Skarb Państwa wypłaty jednorazowego odszkodowania policjantowi za doznany uszczerbek w związku z pełnieniem przez niego służby na podstawie art. 5 ustawy z dnia 16.12.1972 dokonał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27marca 2008r. III CZP 13/2008 Ostatecznie bez zbędnego powtarzania przytoczonej w uzasadnieniu uchwały argumentacji prawnej, konkludując ,że posłużenie się pojęciem regresu w znaczeniu szerokim daje ostatecznie uprawnienie podmiotowi ,który wypłacił jednorazowe odszkodowanie na podstawie art. 5 ustawy z dnia 16.12.1972 do domagania się na podstawie art. 441§3 kc, zastosowanego w drodze analogii, zwrotu wypłaconej kwoty. Za uprawnionego do dochodzenia regresu w znaczeniu szerokim ,Sąd Najwyższy w cytowanej uchwale z dnia 27.03.2008r.uzanał każdy podmiot ,któremu zwrot wypłaconego świadczenia powinien przysługiwać ze względu na zasady etyczne, słuszności czy poczucie sprawiedliwości Uzasadniając przyjęcie powyższego stanowiska Sąd Najwyższy zwrócił jednocześnie uwagę ,że przyjęty regres sensu largo wskazuje bardziej cechy odszkodowawcze na rzecz Skarbu Państwa Poza sporem jest bowiem ,że dopiero spowodowanie przez sprawcę uszkodzenia ciała funkcjonariusza policji, w wyniku którego doznał on uszczerbku na zdrowiu ,było przyczyną wypłacenia jednorazowego odszkodowania na podstawie art. 5 ustęp 1 ustawy z dnia 16.12.1972 o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji\n',
 '10 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, ze zm.; dalej: prawo o ruchu drogowym) z art. 64 ust. 1 i 3, art. 21 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 46 Konstytucji, 2) art. 130a ust. 11 pkt 3 prawa o ruchu drogowym z art. 64 ust. 3 Konstytucji, 3) 8 ust. 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 2 sierpnia 2002 r. w sprawie usuwania pojazdów (Dz. U. Nr 134, poz. 1133, ze zm.; dalej: rozporządzenie w sprawie usuwania pojazdów) z art. 130a ust. 11 pkt 3 prawa o ruchu drogowym oraz z art. 92 ust. 1 i art. 46 Konstytucji. Wątpliwości co do konstytucyjności wskazanych przepisów pojawiły się w związku z następującym stanem faktycznym: W dniu 1 listopada 2003 r. samochód marki Audi 80, będący własnością Jadwigi Janiszek, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji, a następnie usunięty z drogi w trybie art. 130a ust. 1 pkt 2 i ust. 4 prawa o ruchu drogowym. Przepis ten przewiduje obligatoryjne usunięcie pojazdu z drogi na koszt właściciela m.in. w przypadku nieokazania przez kierującego dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia. Pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. W dniu 21 lipca 2004 r. właścicielka pojazdu została powiadomiona, że konsekwencją nieodebrania przez 6 miesięcy samochodu, zatrzymanego w trybie powołanych wyżej przepisów, jest przejście własności pojazdu na rzecz Skarbu Państwa na podstawie art. 130a ust. 10 prawa o ruchu drogowym. W piśmie z 26 lipca 2004 r. Jadwiga Janiszek stwierdziła, że nie miała i nadal nie ma zamiaru wyzbycia się własności pojazdu, a jego przetrzymywanie przez Policję jest bezprawne. Decyzją z 16 września 2004 r. Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w Gdańsku, powołując się na przepisy art. 130a ust. 10 prawa o ruchu drogowym oraz 8 ust. 1 rozporządzenia w sprawie usuwania pojazdów, orzekł o przejściu wymienionego wyżej pojazdu na rzecz Skarbu Państwa. Dyrektor Izby Skarbowej w Gdańsku decyzją z 15 listopada 2004 r. powyższe rozstrzygnięcie utrzymał w mocy. Organy obu instancji uznały, że nie są uprawnione do badania merytorycznego aspektu sprawy, tzn. oceny, czy usunięcie pojazdu przez Policję było uzasadnione. Do wydania orzeczenia wystarczy sam fakt nieodebrania przez osobę uprawnioną pojazdu w określonym ustawowo terminie. Jadwiga Janiszek wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę na powyższą decyzję, twierdząc, że organy administracji, orzekające w sprawie, naruszyły liczne przepisy z zakresu prawa procesowego, a także kwestionując uchylanie się przez te organy od oceny zasadności usunięcia pojazdu z drogi przez Policję. Sąd pytający powziął wątpliwość co do konstytucyjności kwestionowanych przepisów, powołując się na następującą argumentację: Art. 130a ust. 1-2 prawa o ruchu drogowym, przewidujący możliwość usunięcia z drogi pojazdów w określonych w nim sytuacjach, ma charakter prewencyjny i służy zapewnieniu szeroko rozumianego bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Inaczej ocenić należy przepis art. 130a ust. 10 prawa o ruchu drogowym, który prowadzi do pozbawienia prawa własności w przypadku nieodebrania pojazdu przez 6 miesięcy od dnia usunięcia z drogi. Trudno zaakceptować sytuację, w\n',
 'prlY pomoey musyki, któr 11 siebie url dsal, a ter&! zanieesyslcza plac Sielepanski prsez budow domu, którego 8eiany w k r a e I aj n a c hod n i k miejsWiI Czy budownictwo miejskie nie 0 tem nie wie? Z teatrn. Króloloa Tøtr. Widowilko leelÙene w 5 aktach, Adolta Walew. lkiego, z mUJ\'k, J. Hock... Nasle dziecJ llie Clytuj krytyk teatralnJ\'eh to iet e I psojemy im I pewnoáti utieehy noweJfeerJi p. Walewlkiego, stwierdzajl\\\\\\\\e, te lety ona pOla ob bem literatury. J elt to belpretensjonalna, miejscami rOlumnie uscenilowana bajka, 0 J drusill Moearnym, ktõry ehdal si dostaé do "Królowej Tatr". Jego przygody, podrõte i zatargl I Nosalem i krõlem Matyskiem niezmiernie podobnyJD do Pataeakiego, dosiar: CIYIy pauu Spitsl&rowi w tku do ladnyeh deko- raeyj i barwnyeh efektów swietlnyeh, ktõre nawet starslyeh labawié mogll:. Tekst jest nie doSé dobrze Iwi lany; braknie mu seiølej logiki i igegerego humoru. Zasadniczy pomysl jest dobry, nie IOstal jednak naleZycie wyzyskany i prleprowadzollY. Widz nie Id&je. soble IIprawy sk d i dlaelego ten lub ów epizod rozgrywa ii na seenie, a symbole bardzo .reszt prlezroczyste, nie dosé artystyeznie 8 pnedstawione. Wykonanie bylo ogólem dobre, cheé artystl grali bez wszelkiego pnekonania. W katdym ruie, dziatwa ma na swi ta mU i pouczajll:c rOlrywk K RON I H A.. Z Unlwerlytetu. Dzis 0 godz. 12 w poludnie odb dzie åO w auli promoeja p. Wiktora Bogdaniego, rodem z Witanowie, aa doktora praw. W Tow. lekarlkle. odbodde aio posiedzenie wyboreze we rodo dnia 21 b. a. 0 godz. 6 wieæorem W l&1i wykladowej prof. SzllJnoeby. Ablolwlnci tutejlzej wyilzej Izkety przlmyetoweJ pOltanowiIi zalotyé w Krakowie zwÏ4Zek, maj ey na eelu oebron!j ieh interelÓw. Statnt przed- 1.4ono jut lI.amieatDietWÎl. Z TlwarzYltwa lIuzycznegl. W lÙeclziel wiecaorem odbylo li w lobin Towarzystwa m1lZJcznego zwyezajne walae agromad.zlllie. Pruel Towarzy. Itwa, pret. ir K r zy m u I k i, podD.ióll \'ff lagaJeDiIl z aadowoleniea, t. czloakowi. zebrali li w tak snaenej Uczbie, p\'CMIII. przys-.piono do .dClllJ"wua protok&. z oltatniero walnece &.br&JÚ&. Zgrolll.adzeale prsyjtlo bes dYlblJi Iprawozdanie s ellJnaojli Z&l\'qdll Towarsydwa i konlerwatorjam. J ak wynib ze Ipra ozdanla, TowlUS)\'lÏwo w roo h biet,.ym roswiJ.Jo II, p.ay\'hale. I tat ".btek p.d"1 Aa lenia nhentJikrtJoweJ, UDlbitto defieytll, a nawet uYlhno poz\'IW06é kuow, w kwoeie 4081 kor. 5 hal. K wota ta by1aby Wftlq, riyby Die kradzl.t Ita azkod T,waI2Jltwa w majll r. b. Niun&ay Iprawea IkracU mia_wiele kaaetk, Mlazq zawie- ,raJ bliako 1000 _won. Rchmid brzyltall przedltawia li i Ugba wieaorów. auyesnyeh, I którycb uYlkan. pewi\'D doehócl. W rob bieqeJIII. wpr.waào- 11.0 koneerty ludowe, kt6l\')\'eh popularnriei clowoclzi wie!. ki udzial pnblle.cn.øc1. PodobD.ie pomyøI.io rozwija si K.nlerwatorjam 0 ezem swiaclczy zwitbzaj,.a lit ilo\'é nuniów, oru lId.zielenie paaale Oldze Drozdow- ItieJ i pauie Weila, opulzeJI:aJ,eym zaklad, arebrnyeh lII.edaIi. Na wn10let komiljl bntroIDj,eej, IIcWeIoJlo wydzialowi abaolntorjum. Nut!jpDie przyetfapiono do wyb.rn wyclzialu 1 towaji kontrolnj,c.j l1a rok przyøzly. Prezea.a "ybrano ponownie proto dra K r z y m U I k i ego, wieeprezeaem ka. kuonika dra W, dol a ego, zd Ikarbnikiem równiei POll.Owni. proto\n',
 'art. 78, art. 176 ust. 1 oraz art. 2 Konstytucji; 4) art. 198 ust. 4 pzp zarzuciła niezgodność z art. 78 w zw. z art. 31 ust. 3; art. 2 w zw. z art. 45 ust. 1, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji. Ponadto skarżąca wniosła o wydanie przez Trybunał Konstytucyjny postanowienia tymczasowego o zawieszeniu lub wstrzymaniu wykonania orzeczenia w sprawie, której dotyczy wniesiona skarga konstytucyjna, uzasadniając to groźbą spowodowania dla niej nieodwracalnych skutków, wiążących się z dużym uszczerbkiem, jeżeli nastąpi wykonanie tego orzeczenia. Skarga konstytucyjna wniesiona została w związku z następującą sprawą. Skarżąca złożyła protest przeciwko wszczęciu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Protest skarżącej został oddalony przez zamawiającego (Gminę Miejską Kraków). Następnie skarżąca wniosła odwołanie do Zespołu Arbitrów, które jednakże zostało odrzucone postanowieniem z dnia 18 listopada 2004 r. (sygn. akt UZP/ZO/O-1945/04). W jego uzasadnieniu stwierdzono, że protest skarżącej wniesiony został z przekroczeniem 7-dniowego terminu przewidzianego w art. 180 ust. 2 pzp. Jako podstawę prawną swojego postanowienia Zespół Arbitrów wskazał art. 187 ust. 4 pkt 4 pzp. Na powyższe postanowienie skarżąca wniosła skargę do Sądu Okręgowego w Krakowie, który oddalił ją wyrokiem z dnia 9 marca 2005 r. (sygn. akt II Ca 1927/04). W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd podtrzymał stanowisko Zespołu Arbitrów odnośnie niedotrzymania przez skarżącą terminu do wniesienia protestu. Sąd uznał, że termin ten upływał w dniu 23 października 2004 r. (sobota), który nie był dniem ustawowo wolnym od pracy w rozumieniu art. 115 kodeksu cywilnego, zaś protest skarżącej wniesiony został 25 października 2004 r. Uzasadniając zarzuty wobec art. 180 ust. 2 pzp, skarżąca wskazała na niewystarczającą precyzję, z jaką przepis ten określa termin do wniesienia środka zaskarżenia. W szczególności nie jest jasne zdaniem skarżącej kiedy rozpoczyna się bieg tego terminu. Taka niedookreśloność godzi w zasady przyzwoitej legislacji wywodzone z art. 2 Konstytucji, pozostające w związku z prawem do sądu oraz prawem do zaskarżania wyroków i decyzji wydawanych w I instancji. Zdaniem skarżącej regulacja art. 180 ust. 2 pzp narusza również prawo do dwuinstancyjnego postępowania sądowego, ponieważ nie wprowadza harmonijnego i spójnego trybu tego postępowania, z precyzyjnie określonymi środkami odwoławczymi. Ponadto, przepis ten zamknął w jej ocenie drogę sądową dochodzenia naruszonych praw. Wobec art. 180 ust. 2 pzp skarżąca sformułowała również zarzut nieprawidłowego rozumienia tego przepisu, przyjętego przez Sąd Okręgowy orzekający w jej sprawie. Zdaniem skarżącej art. 180 ust. 2 pzp różnicuje jednorodną kategorię podmiotów wnoszących na jego podstawie środki odwoławcze w zależności od dnia tygodnia, w którym rozpoczyna i upływa termin do wniesienia protestu. Wobec art. 194 ust. 2 pzp skarżąca sformułowała zarzut naruszenia prawa do sądu i do dwuinstancyjnego postępowania sądowego przez to, że przepis ten pozwala na funkcjonowanie swoistej „procedury hybrydowej”. Skarżąca podkreśla, że istotne znaczenie ma treść stosowanych w niej przepisów, tzn. unormowań o apelacji, pomimo tego, że de facto sąd orzekający w sprawie jest sądem I instancji. Oznacza to, że strona zostaje pozbawiona apelacyjnego środka odwoławczego. Zdaniem skarżącej, koniecznym elementem środka zaskarżenia winna być dewolutywność, powodująca przeniesienie sprawy do wyższej (II) instancji. Zarzut pozbawienia strony środka zaskarżenia wobec orzeczeń wydawanych przez\n',
 'wl\'asciwie niema nawet jelzcze VI rçku doktadnego tekstu propozycyi niernieckich. Berlin. (Tel. wl.). \'W miejseowó l Friedrichshafen przysdo do runu na kasç oszcz/;dnosci. Pewien nauczyciel wykladat dzieciom w szkole historyç wojny francusko-niemieckiej i przy tej Iposobnosci omawial tez kwestyç marokkansk!}. Nieporozumienia, któr.e powstaly, gdy dzieci, wyszedtszy ze szkofy, opowiedziaJy swym rodzicom 0 odbytym w!asnie wykl\'adzie, daty powód do r6tnych nieprawdopodobnyeh poglosek 0 bliskiej wojnie, a w nastf;pstwie {ego do runu ns. kasl; oszczçdnosci. RównÍet z A k w i z g ran u. z Bar i m i z E sse it donoszll 0 runach na kasy oszczçdnosci. W K 0- 1 0 n i i wywol\'aty alarmujQce wieSci 0 niepomyslnym stanie rokowan VI sprawie marokkanskiej zaniepokojenie, które siç równiez stal\'o powodem znacznych wycofatí kapitaMw z kas 0szeztdnoScl. Paryz Die tract zimneJ krwl. BerUn (Tel. ",I.). erl. Ztg. am Mittag u donosi z ParytQ: Jeden z wybitnych bankierów tutejszych oswiadczyl korespondentowi "Berl. Ztg. ", te w kolach tniarodajnycb zapanowal\' \'pewnego rodzaju optymlzm i ze dowodZIl powsz chnie, it rokowania marokkanskie tym razem wydadztJ pomy lny rezultat. Public no\'é francu8ka jakotez trancuski !twiat fmansowy zachowujQ slç bardzo spokojnie. W ostatnioh dniach i tak nieznaczne zdenerwowanie jeszoze bardziej si*: zrêdukowalo. Pary! (Tel. wt). Wczorajsze glosy prtlsy dosé pesymistycznie oceniajlj pototenie. "Matin" oéwiadcza., teNiemcy nie tl)dajQ wlasCÍwie równouprawnienia ekonomicznego w Marokku, ale wprost uprzywilejowanego stanowiska, na j a k i e F ran c yaw tad ens p 0 s ó b z g 0d z i é s ion i e rn 0 t e. W cll\\\\\\\\i nowe konferencye. Pary!. (TBK.). Prezydent Fallieres powró.. cil\' wczoraj z Rambouillet i przyjQI\' na postuchaniu ministra spraw zagranicznych de Selvesa, który nastfJpnie odbyl\' konferencyç z prezydentem gabinetu. Pary!. (TBK.). Prezydent Fallieres powrócil\' do Rambouillet., Nowyambasador Turcyi w Pary!u Pary! (TBK.). Prezydent Fallieres przyj"l wczoraj na uroczystej audyencyi nowo zamianowanego arnbasadora tureckiego Rifaata baszfJ. KI ska Bachtiarów. Teberan.(TBK.). (Biuro Reutera). Pod Kam Serdar ed Dauleh zadat ciçik!} kl skfJ przywódcy Bachtiarów emirowi Mafakanowi. &nir cohill siç ku Sultanabad. Z caratu. Nowy dreadnought rosyJskl. Petersburg. (TBK.). W dokach battyckich odbylo sit; wczoraj W obecnosci cara i carowej spuszczenie na wodç trzeciego dreadnough ta "Petropawl\'owsk" Z kraju. o øastçpstwo po :to p. kardynale Puzynle. Wledeó. (Tel. wt). "Polnische Korrespondenz" donosi z Krakowa, ze kandydatami na oprózDione biskupstwo krako skie SQ biskuplutragan ks. Nowak i ks. Adam Sap i e h a. Rózne. Cholera szerzy slç. Saloniki. (TBK.). W kilku dzielnicach mia- 8ta, zamieszkatych. przewdnie przez tydów, stwierdzono trzy wypadki smierci na choler a szcreg zastabni é. "Marsz émiertelny" nie byt... émiertelnym. Wledeó. (TBK.). Wobec wiadomo8ci kilku dzienników 0 t. zw. "marszu smiertelnym" 26 p. p. w poblizu Kornorna, z rniarodajnej strony oswiadczajll, ze podczas éwiczeJÍ dnia 23-go sierpnia z powodu gor ca i braku wody, pomimo kilkakrotnych odpoczynków, zachorowaf szer g totnierzy. Wszyscy atoli zaraz wyzdrowieli, a tylko 3 z powodu lekkiego udaru stonecznego bylo chorych od 2-4 dni. Wypadku s m i e r c i n i e b y l o. Zderzente sJ statków. Rjeka\n',
 'Kongresu Wyznafl U Londyn, 16. 7. lAT. Odbyla sill .tu w tych hOl!;owie i klamliwe idealy, iydostwo winno wiç dniach sesja "Swiatowcl!;o Kongresu Wyzaan". wskazaé drogç do rzeczY\'wistego Stworcy. Rell J eduo z posiedzeÚ kouJ1;re.;;u uJbylQ SIÇ po.l J1;je nietylko róznill silt SWIJ wiar1j, dOí;\'matami Iprzewodni,c1twem lladrabina Anglji dr. J. H, teorjami filozoficznemi, lecz rÓW1liez nacis\'kiel11, Hertza, który wYí!;lOsil Iprzelllówicnia 0 islot- jaki kìad1j na ety.czne obowilJzki l!WYc}l wyzna w nych zadaniach kO\\\\\\\\1.l!;reélu z zydowskie;:;o punktu ców. widze\'nia. IllIle natomidst Lltdzic ustosunkowanic sif( Ù Swiatowy Kon res WyznaÍ1 powicdzial dr. Swiatowego Kongreélu WyznaIÍ Ci,!gD1j1 da- Hertz musi byé zwalczany przcz szczerz..: le.i dr. Hertz jezeli zdamv sohie s,prawlt, z wierzijcych ludzi, jei:eli slJdz!j o Ill, :\'-e kongref5 .iedYllclll zadaniem kon reélu jeélt zwalczaé zie taki maze wprowadzié w blijd nicuswiauOmh). obyczajc ludzkie i zatroszczvé siç 0 wlSpóln,} nych i stworzyé teorjç 0 zaô;adniczym pod.r dobro wszyst!kich, 0 szerzenie przyjazni i Ln. bienstwie wszys kich teorv.i i mo:iliwosci polq. tersbwa içdzy wyznawcaml ró:i:nych religi,j, iCzellla iell cclem stwOl\'zcllia reli;:;ji uniwcrsal" cze o pragn1j ohecuie wszY\'8tJkie narodv swiatdnej. Je8t to nicmoiliwem tak;;amo .iak stworz Musimy zrozumieé, ze pozoi!taj,!c w wlasnej wic. nie u.uiwersalne o jçzyka przez polijczeni0 rze, naradowQsci i rasie, naJeiy dll\'zyé do zjedno- W8zY\'8tkieh jçzykÓlw swiata. Wobec teA\'o, ze m czema calej ludzkosci i unikniçcia nieibez;piewszystkie wyznania znajduj1j sill na .iednym p\'" c:tenstwa IBmounicestwienia. Tylko w ten spo\' ziomie, jest zadallicm zydoô;twa (jak to jll sóh 1ll0J1;1l wszystkie r(\'li je sluzyé tak cierpiaccl!twierdzil pcwien profeô;or angiclsko-iydowski) mu dzis o!!;ólowipOllczyé swiat, ze rczpowszechnili sif( falszywi I Zydzi ratujët... P. Kuwery Pruszy1Í!\'ki byl iwiadkiem groznego pozaru, który przed paru dniami uawicdziJ mi to Piñsk. Wra:i:cnia swoje oopisuje na lamaeh "Czuu". CZ1tamy tam m. in. lydzi ratujët, ile mog\'!, mlodzi Zydzi økaczl! w.szçdzie, jest to bczladne, chaotycznc. Je.dn,! I!ika,wkll pompowali bezu8tannie kolo hOlznicy, iskry ypaly lIi na nieh, :z.adl!gnçli kurtki na glow y, pompowtli dalej. Skutek jaki? OgieIÍ pouézcdl tack bllBko, ze mwnch naraz pU8cié wszyo;tko i uciekaé. Z tem bohaterstwem, pi k. nem, ale nie przydaLnem, wpalilaby l!i j.kawka. Szez sciem podbiegli marynarze. Zydzi jednak ramj,!. Nie II,! tra:i:,! ochotniczl!, \'! slahi, tyle .i do tego nadaj,!, co dziennikarz:e do r\'!hania plotów i wywalauia llzaf z domów. Ale na Wisniowieckiej IItoi wsz dzie moe ludzi. To "tutejj!i", poleszuki. Ci nie ratujl!. Stojll. patrz Kara smierci za naduiycia Omawiajljc coraz c:.\\\\\\\\ "ts:.\\\\\\\\e wypaùki naduiyé i defraudacyj, popelnianych przez urzçdników pañ8twowych, domaga si" p. K. Leczyeki na lamach "Kurjera WileÍ16kiego" przywrócenia UBtawy z r. 1920, mOCI! której za defraudaeje w urzçdach paÚstwowych grozila kara srnierci. P. LeczycJki piszc: "Sqdzt:, ze nujwyzszy wymiar !cary [Jowinicn byé ;tosowany tylko na wypadek nadui:yé c \'. nicznych. Nadu:yé, którym totVarzyszy akcja llabycia majqlku, uwolnicnia $iF: od pracy, do !conca zycra kosztcnt. spoleczenslwa. Skrucha, zwroty $trat, nalóg, moznaby traktowaé ;ako okolicznosci lagodzqcc. Jednakie zasadnicze wprowadzenic kary imierci %a wielkie defraudacje, zwla$:cza na ukodF: $karbu pa1Í$twa, wydaje sip, w czasach obecnych wprost historycznq kon.iecznoiciq. Wielkie afery tcgoroczne, wywolaly spustoszenie szczcgólnie niebc:pieczne tv psychologji mas ludowych". Uciekajcie cblopy ze WS.... Omawiaj1!c\n',
 'notarjaty W Piotrkowie, Radomiu, Płocku i Kaliszu, (w.) Znów aresztowanie b.naczel.urzędu skarbowego Lublin. (Tel. wł.). Sędzia śledczy sądu okr. v Lublinie zarządził aresztowanie naezelnika urzędu skarbowego w Janowie Lubelskim, Ottona Turkiewicza. Turkiewicz niedawno temu, po wykryciu nadużyć został zawieszony w urzędowaniu. Drożyzna chleba w Paryżu Paryż. (PAT). Cenę chleba w Paryżu podwyższono wczoraj o dalsze 5 centimów i wynosi ona obecnie 2 fr. 20. Należy zauważyć, iż przed tygodniem cena chleba została już podwyższona m. 2 fI. 10 na 2 fr. 15. A przecięż na czele rządu francuskiego stoi Zyd Leon Blum. Czyżby drożyzna chleba miała być znowu początkiem awanturv, jak to miało miejsce w roku 1789? Strajk w hotelu "Ritza" P a ryż. (PAT.) W znanym, jednym z najbardziej eleganckich hoteli Paryża, "Ritz", wybuchł wczoraj konflikt między częścią personelu a dyrekcją. Kilkudziesięciu pracowników ogłosiło strajk, okupując hall hotelowy. Strajk ten. który objął tylko 60 pracowników, należących do Generalnej Konfederacji Pracy, na ogólną ilość 320 pracowników, został szybko zlikwidowany, gdyż władze bezpieczeństwa ze względu na światową renomę, jaką cieszy się hotel "Ritz" zlikwidowały szybko zajście, usuwając okupujących z hallu. Pozostały personel pełni normalnie swoje funkcje. Pojedynek w Warszawie "Wieczór Warszawski" donosi: W nocy z 10 ną, 11 listopada, w restarślcji "Pod Bukietem" przy ul. Nowy Swiat 5, doszło do zajścia pomiędzy znanym na terenie Warszawy generałem B. W. D., a adwokatem z Nowego Sącza E. Dz. Incydent ten zakończył się pojedynkiem na pistolety. Warunki pojedynku przewidywały odległość 10 kroków i trzy strzały. Obaj panowie wyszli z pojedynku bez szwanku. Rozwój floty wojennej Francji pancerniki dawniejsze "Provence", "Lourraine" i "Bretagne". W 1937 r. zbudowane będą: krążownik o wyporności 8.000 tonn i eskadra torpedowców, ponieważ dotychczasowe nie odpowiadają wymaganiom nowoczesnej techniki. Poza tern budowane będą łodzie podwodne i statek-cysterna. Minister zwróci się do izby o zgodę na 26 małych okrętów i statków pomocniczych. Wreszcie budowane będą wielkie wodnopłatowce. P a ryż. (PAT) Min. marynarki Gasnier Du parc udzielił pras.ie informacyj o swoich zamierzeniach w dzie- "Lourraine" i "Bretagne". "W roku beżącym mówił minister budujemy 4 pancerniki, dwa o wyporności po 26,500 tonn, "Dunkerque" i "Strasbourg" i dwa o wyporności po 35.000 tonn, "Richelieu" i "J ean Bart". W najbliższych latach dojdą do nich jeszcze przerobione i odnowione Rozmowy niemiecko-austrjackie Berlin. (PAT) Rozpoczyna się w Berlinie nowa serja rozmów dyplomatycznych. Przybywa w czwartek na dwa dni austrjacki sekretarz stanu spraw zagr. Schmidt. Jest to pierwsza w Trzeciej Rzeszy wizyta oficjalna austrjackiego męża stanu. Była ona postanowiona już od szeregu tygodni. Program narad uwzględniać będzie zapewne wszystkie zasadnicze zmiany, jakie zaszły od tego czasu na terenie międzynarodowym: protokół berliński, mowa Mussoliniego, ogłoszenie "osi Rzym Berlin", uchwały Małej Ententy i wreszcie rozmowy 100 tys. B e r l i n (ag) Fabryka samochodów niemieckich firmy "Opel" w Riisselheim w Niemczech osiągnęła rekordową cyfrę produkcji 100.000 samochodów w przeciągu 9 i pół miesięcy. W latach od 189S do 1927 fabryka ta wyprodukowała pierwszych 100.000 wozów. Trwało to 30 lat. Następnych 100.000 wozów wyprodukowano w ciągu 3 i K lat, trzecie 100.000 w ciągu 2 i pół\n',
 'rz d. ust. p.) IH\'okUl\'atorowi palistwa. Równie dnia 21. siCl\'pnia 1852 wyjdzie tam alfabetyczll.\'IJ spis tl\'clci wj\'uanych od 2. marca 1835 a do kolica grudnia 1841 ustaw sądowych \\\\\\\\Vl\'az z tytułem tomu obcjmuji,lcego te siedm roczników zbioru ustaw s{ldowych, któl\'ym kOliczy się tszy oddział teg;o zbioru z peryodu rządów Jego Mości Cesarza Fel\'dynanda pierwszego. 1\'0 podaje się odnośnie do ogłoszenia umieszczonego w Gaz. Wić!!. z dnia 26. października 1851 NI\'. 256 niniejszem do wiadomości publicznej. Dnia 14. siel\'pnia 1852 wydano tam i rozesłano sC1\'bsko-niemieckie i pol.<d.:o-niemieckic podwójne wydanie XX. zeszytu powszechnego uziennika rządowego ustaw palislwa z l\'oku 1852, następnie wlosko-niemieckie podwójne wydanie XLIV. zeszytu z roku 1852 dzien, rząd. ustaw palistwa. Dnia 18. sierpnia wYl1ano i rozesłano ltaliclw-1\'usko-niemieckie poilwójne wydanie LXXXV. zeszytu powszechnego dziennika rz!,dowego IIStaw palish"a z roku 1850, a dnia 21. siel\'pnia 1852 w)\'jdzie i będzie rozesłany XXXVIII. zeszyt powszec?n g{) dzien. rząd. ustaw palistwa z roku 1852 wC wszystkich dziewIęcIU podwójnych wydaniach. Spra"vy krajowe. (Wiadomości potoczne z Wiednia.) \'ViedeJI, 22. sierpnia. Ministeryum spl\'aw wewnęhznych porozumiało się z ministerst.....em finansów, aieby IV wypadkach! gdzie pretensye uprawnionych za kapitały indemnizacyjne lub kapitalizowane onych pl\'ocenta niewynoszi,l okrilgł(j sumy, osobom uprawnionlm. było, w.olno uzupełnić tę sumę przez zapłacenie aŻ. do pipćdzie- Slę Hł r nsklch, by tym Sl)osobem otrzymać oblig;acyę funduszu indemnizacYJnego. Ze wszystkich prowincyi i z wi9kszych miast monarchyi nadchodz\\\\\\\\I wiadomości o \\\\\\\\\\\\\\\\\' niosłym ohchodzie 1 Sg;o sicl pnia, dnia urollzin Jego Cesarskiej Mości. Oprócz wladz c)\'wilnych i .....ojskow \'ch miała wszędzie także liczna puhliczność udział IV tej Ul\'oczYstości. (L. l.. a.) Hrr;bia Albert Jilolltecltccoll-Leda1\'c1d b)\'ły mal\'szałek stanów niższej Austryi, minislel\' patlstwa, nadzwyczajny pełnomocny komisat.z w lomL<lrdzko-weneckiem hólestwie, nakolJiee szef sekc)\'i w ministeryum spl\'a\\\\\\\\\\\\\\\\\' we\\\\\\\\\\\\\\\\\'nptl\'zn)\'ch, zakoliczył dnia HI. b. m. zaszczytny swój zawód śmiel\'ci w Millera u Nizszl\'j Ausll\'}\'i. Monal\'cha utracil w nim wiernego i przywi zanł\'go sługę, a administracya pa/lst\\\\\\\\\\\\\\\\\'a ,j<:1dnego z najrols dnicjsz.ych, n<1jpoczciwszych i najzdoIaiejszych ul\'z9dników. Jpgo c, k. Mość l\'ozkazal spisać i uklasyfiko\\\\\\\\\\\\\\\\\'ać \\\\\\\\,sz)\'stkich kwiescentów pohieraj1)c)\'ch płarę, aby ich pens)\'onować hl> do czynnej służby użyć. W ogóle wkrótce ma wyjść no\\\\\\\\\\\\\\\\\'c rozporz dzenie o Imiescentach, WC(1}ug którcgo na PI\'z)\'szłość tylko puszczanie na Ul\'lop i pensyonowani!?, nie zaś kwieskowanie nast pić może. Wysokie ministeryulII handlu l\'ozkazalo, ally od 1. \\\\\\\\\\\\\\\\"I\'1.eśnia wcszły w moc obowi\\\\\\\\lzuj c\'.l lIowe postanowienia pt\'z)\' asekurac)\'ach IV transporcie rzeczy na północnych, południowych i południowo-wschodnich kolejach l\'z do\\\\\\\\Vyclt. Według tcgo !Jęd\'). powszec1mie zabezpieczone wszystkie do transpol\'lu oddane przcdmioty, przyczem pl\'zedmioty ładulIkowe hpd<,l asekurowane I\\\\\\\\\'edłllg; \\\\\\\\\\\\\\\\\'al\'tości nOl\'maJnej, a mianowicie cctl/al\' po 30 11., flint pI\'. 1 fi., pakunek podróż.ny Pl\'. fnnt l fi. Ale wolno jest partyom ż\\\\\\\\ldać także \\\\\\\\I iększej wal\'tości zabezpieczcnia. Papiel\'y wal\'tości nie będil nig,\'dy, prec \'oza tylko IlI\'zez osobn umowę asekurowane. Należytości asekm\'acyi będą przez urzędników kolei żelaznych obliczone i odbierane., Te nalezyto ci wynosz<,l od cetnal\'a ładunków i4 i 1/4 kr., od pahnków podl\'ó nych 4 kl\'. StI\'aty będ\\\\\\\\l przez zakłady kolei pol,ryte. Indemnizacya będzie wypłacona według wykazi\\\\\\\\npj istotnej wartości. -. Dla tyeh krajów koronnych, w ktÓl\'ych jeszcze nieistnieji,l c. k. Pl\'okllratorye, pl\'zydzielone S(I t,)\'l1Iczaso\\\\\\\\\\\\\\\\\'ie do s dów k:\\\\\\\\I\'n \'ch i\n',
 'oficel\'a słuibowego przy minish\'ze wOJny. I r b a d e p u t o w a n y c h zeJjrała się d. 27. tltYt::znia w połuanie. Poniewai wniosków do Ustawy: o przedłuzeniu pn.yvdlejów banim,. o \\\\\\\\\'Vypo\'sazeniu księcia N e m o u r s i o cukrze, Je- \'szczc deputowanym nie rozdaDo, więc zaczęto \\\\\\\\V biurach rozpoznanie budZetu na rob 1841. :Biura niektóre. przeszły juz Itillla ministeryjow. Czynność ta, zwykle 20 do 25 dni trwaj:}.ca, w tym roku nie zajmie zapewne więcej jak. rzy dni. "\\\\\\\\VSZVSCy ministrowie byli obecni. Plel\'W- Sze biuro, Itt6re nie było jeszcze rozebrało wniosku do !:Istawy (") l{reCJycie dodalhowym dla AIgićt\'U, bardzo zywo zajmowało się tym przedmiotem. P. Duvergicr de Hauranne gorliwie mianowicie zbijał ltorzyści, jallie Francyja mieć moze z Algieru. Twierdził, ze we dwóch latach zai daj1J Jlą Algićru 100,000 ludzi i 100 milijonó",. A jednah na przypadeh wyhuchnienia wojny w Europie, nie moz1l" bęCJzie w Afryce 80,\'100 ludzi pozoslawić. Gdy wtedy Al- ier spustoszyć zechc nie widzi przyczyny, dla czegobyto raczej teraz stać się nie miało. P. d e L a m a I\' t i n e oświadczył si za ograniczo- IH m zajęciem, p. L a n y e r w duchu rz du-; ohsta \'ał on za konieczności obszernego systematu osadzenia. P. d e I a m a ,I\' t i n e obrany Został członkiem l<omisyi, przeciw pp. D u v e 1\'g i e I\' d e H a u r a n n e i Q u e s n n u I t. Dla l-tsiecia N e m o u I\' s, oprócz apanazu 500,000 fI\': zaz dano jeszcze (jak wiadomo) drugich 500,000 fr. Da pierwsze oporz dzenie i opędzenie kosztów zaślubin. Nie walpia, ze ustaw ta przez izby przejdzie. o Prywatne dobrll Rróln nie p\'l\'zechodz rocznie 3 lIli!ijonów fr. Podzieliwszy takowe na sześć CZęści (gdyi ksi zę O r l e a ń s k i nie będLie brał sukcess \'i 8 ksiaze A u m a I e z P owodu . o spadkobierstwa po Ił o u d e u s z li, zrzeltł się suk \'Cessyi domu Orleanów) przypadnie więc na !{ 8zd 1J głowę 500,000 fr. To dla lIsięcia N e m o u l\' fi \\\\\\\\VI\'az z apanazem milijon franllów wyniesie. J,,?CZ w ParYZłl s prywatne osoby maj ce wię- -cej dochodu. . Prawie wszystkie pisma paryzhie oświ8dczaj Ię przeciw wnioskowi do ustawy o cukrze. Takłl.e Joumal des Dcbats powiada, ze wnioeek ten U3 n\'ie był przez de utow8uych pomyslnie p1\'ZYj1(tym. Iłsiaze J o i n v i I I e, lnóry po odbytej kwaranta nie fregatę BeUe Poule opuściło i w Tu lonie na l d wysiadł, przy\'hył do Paryza. MonUeur d.onosi, ze nowy rZ9.d kautonu Tessin uznany został p\'rzez poselstwa francUl,l-tie w Szwajcary Minister spraw wewnętrznych. polecił wsz.yst kim prefektom za pomoc olloa-D a, by dowo z: com i o£icel\'om gwardyi narodowe] przypommeh pI\'a wne postanowieni!!, podług lHól\'ych nie wolno gwardyjom obywatclshim bez rozkazu zgromadzać sic i\n',
 'na t.starca i zachętę do działania. Kapitan (zwracając się potom do mieszczan, rzekł spokojnie: tnt Przebaczcie ten cniew mimowolny, ale Każdy nikczemnie obudzą we mnie wstręt niewypowiedziany. Wracając teraz.do właściwego inte- «wo, oświadczam, ze stosownie do waszej woli u sąsiadów oieaieckich we Francyi, Belgii i Holandyi!., Rząd holenderski nosi się e projektem, ?eby ogłosić międzynarodową ustawę przeciw socyjalistom. Berlin temu przyklaskuje I towarzystwo, tj. Naukową pomoc dla chłopców robotniczych. To .towarzystwo ma wyrobić niemieckich robotników, niezależnych od czeskich stówa r4Yszeń. Kończy "Tageblatt poznański" zapewnieniem, że niemczyma zrobiła w Pradze wielkie postępy, i że się tam nie da pognębić 1... Pojęcie władzy pogańskie, a poję- Bardzo ładnie! cie władzy chrześcijańskie. Całe Niemcy zjednoczone pracuje Przemaczeniem człowieka na zienad tym, żeby żywioły niemieckie w mi jest żyć w społeczeństwie. Spo- Austryi podnieść i do łączności z Ger- łecmość wpływa na niego, a on też na maaiją pobudzić. Byle tylko nie dra- nią wzajemnie. Rodzi się tak nieudolżniono Czechów, byle tylko Słowianom w nym, że bez opieki nad sobą nie mógł- Niemczech mieszkającym nie tamowano by istnieć. Ztąd pochodzi, że najrozwoju moralnego i materyjalnego, to pierwsaą i najniezbędniejszą jest dla niech się każdy w narodowym duchu uiego władza ojcowska. Gdy się rorozwija jak może I dzina rozkrzewia i rozradza, jej gałęzie Wątpimy jednak, żeby Czesi, któ- jednoczą się s"ólnym konarem, przedch jeBt d e trzecie w kraj.u, .dali so: stawiającym już pewną jej pićrwotuą ble wydrzec !o co odzyskal aszl prztszłvść dziejową. Ztąd wynika włamowo. do r b, .poddanych, JakimI byb dza patryarchalaa, w której niejako przez lat dWlescle. dynastycznego maczenia nabierają piśrworodni i ich pierworodni potomkowie. Ta władza patryarchalna, która w rozsyłają z Berlina na prowincyj el pierwotnych ludach wielki urok posia- Bardzo dobrzel Straszyć ludzi nie da, mogłaby się była długo ostać, gdytrzeba; dosyć strachu przed biedą by nie ogólna zepsutośe rodu ludzpo co straszyć wojną 1 Czarne punkta, kiego. Z niej bowiem wynikły krwawe których było pełno, poznikały wido- spory i waśnie. I nietylko" ościenna cmie chodzi o pogodę na zjazd w Ga- szczepy i plemiona, zaborcze wojny prosteinie. I my wierzymy w chęci pokoju wadząc, niszczyły wśród sąsiadów ów u rządów ale djabeł Die śpi i często patryarebalizm, ale i w samym wnęfigle płata. Nie zapominajmy o socy- trzu plemienia, wielce szkodliwe jalistachl I powstawały niesnaski. Weźmy tylko Tych też, jako głównych wrogów, I naprzyaład pierwsze rody hebrejskieprzedstawiają Berlińczycy światu. Nie-I Już w rodzie Jako ba wnuka Abrastety ci 80cyjuhś"i agitują głównie I hamo egu, takie wielkie w skutek po- Uspakajające artykuły kończę dziś pełnienie moich obowiązków. Jeżelim i je źle wykonywał, przebaczcie; starałem się ile sił moich, w dziatki wasze wpajać bojaźń bożą, świętą naszą wiarę, miłość Oj-zyzny, poszanowanie dla was i zamiłowanie pracy i poczciwości. N astępca mój może być mędrszym, uczeńszym, ale nie będzie gorliwszym w nauczaniu. Boleść to dla mnie wielka, ale Bóg tak chce, niech się spełni wola jego, a nie moja. Żegnam więc was, panowie, żegnam was także moje dzieci... Kapitanowi zadrgały usta, zabiło Betce silniej, i biedak hamując rozrzewnienie, podniósł rękę ku\n',
 'Mazaraki 100 rb., Bronislaw Kowerski 50 rb., K. A. 35 rb. i posel Henryk é.vie.cicki 10 rubli. Ogdlem 285 rubli. Zasitek dia artystow. Wobec licztiie napiywaj^cych skladek Zarz. Tow. Pop. Sceny postanowit ponownie wyplacic artystom naszej sceny zasitek w wysokosci 20% gazy miesi^eznej. Zaznaczenie. Pp. Helena Szymanska, Gabrjela Morska-Poplawska i Jdzef Poplawski prosztj nas o zainaczenie, ^e nie korzystaja; ze skladek, przezuaczenych na dorazaci pomoc dia artystow, jak rdwniez ewentiialuego doehodu z kabaretu artystyeznego. Koncert symfoniezny. Przypominamy, ze w so bot? w nowym gmachu „Lutni° odb?dzie si? koncert orkiestry symfonieznej pod kieruukiem p. Wyleiyiiskiego i z udziatem glosnej pianistki p. Lopuskiej-Wylezynskiej, cieszacej si? olbrzymiem powo- i dzeniem zagranicq. Nie watpimy, ze lieme thimy poblionrøfisi pospieaz% iian, tembardziej, iz czeÆé doohodu c konoertu tego przeznaczona jest na akej? ratunkowa. teatru polskiego. Otwarcie „Lutni" nast^pi iT-go bm., w niedziele, o godzinie 8 wi«>czorem, w. nowym lokalu. Proéba o zapomoge. Rada opiekunoza wilenskich szkdl handlowych (komercyjnej ikupieokiej) zwrdoiia si? do miasta z proéba, o wydanie zapomogi w kwooie 5000 rb., wobec krytyeznego stanu finansowego tych szkdl. Prawa szkof chemic/no-technlcznych. Na zapytanie kuratora oki?gu wilenskiego, ministerjum oswiaty wyjaénilo, ze konczacy szkoly chemiczuo-techniezne maja. prawo wykonywania samodzielnych prae chemioznych w fabrykach i zarzadzania ohemieznemi laboratorjami w instytucjach skarbowyeh, lub spolecznyoh. „Krop!a mleka". Podanie Zarzadu miejskiego o zatwierdzenie ustawy instytucji dobroczynnej pod nazw^ „Kropla mleka" gubernator wilenski przeslal Gldwnemu Zarzf\\\\\\\\dowi do spraw gospodarki miejscowej w Petersburgu. Niesumienny urzednik. Mieszkaniec Ejazyszek, Winceuty Werezko, wyslal: z Ameryki na imi? zony 1000 rubli. Pienia.dze przyszly do Ejszyszek dnia 26 marca 1905 roku, leez naczelnik biura poeztowego, Andrzej Trockij, zwlekalz wydaniem koperty. I nawet, gdy w kwietniu powrdcil z Åmeryki Antoni Werezko, Trockij wciaz zapewnial, ze pieni?dzy na poezcio nie otrzymano. Dopiero dnia 19-go kwietnia pocztmistrz si? ulitowal i kopert? wydaf, leez zawierala ona tylko 600 rubli, zamiast tysiaca. Na kopercie, po dokiadnem jej obejrzeniu, zauwazono Slady otwierania izaklejania. Spisano odpowiedni proto-J kol i poezta musiala wyplacic Weretiee brakuja.ee 400 rubli, leez jednoczesnie wladze wytoczyly proces o defraudacj?. Izba 8adowa skazala niesumiennego urzednika na pozbawienie wszystkich praw szozegdlnych i zamkni?cie w rotach aresztanckich na pdltora roku oraz zwrot skarbowi czterystu rubli. Podrzucony hektograf. Wilenska Izba sa.dowa we wtorek rozpatrywala spraw? Fajwela Priedmana, oskarzonego o nalezenie do „BunduB. Duia 8 kwietnia r. b. w mieszkaniu Priedmana (ul. Maio-Stefanska M 28) wydzial ochrany dokonal rewizji. W samem mieszkaniu nie nie znaleziono, leez na schodach w niszy znaleziono hektograf z odcinkiem proklamacji w j?zyku zydowskim o åwi?towaniu pierwszego maja; bbok tego bylo 18 gotowyeh proklamacji. Friedman zostal aresztowany. Ekspertyza, w osobie nauczyciela Junowicza, uznala, ze -proklamaeja byla pisana r?ka Priedmana. Na sadzie jednak 5 ekspertdw, powolanych wskutek proSby obronc6w, kategoryeznie oswiadczylo, fce pomi?dzy cbarakterem pia ina na hektografie, a charakterem Friedraana niema podobienstwa, sam zns" oskarzony ståle dowodzil, ze hektograf zostal podrzucony przez kogos przed rewizj^. Nazajutrz, po aresztowaniu, do domu, gdzie mieszkal Friedman zajmuj?cy si? dawaniem lekcji muzyki, przyszedt jakiå mlodziec i pytal o ^nauczyciela muzyki", gdy zas mu powiedziauo, ze zostal aresztowanyusmiechn^l. si? i szybko si? oddaiil. Prokurator eofnal swe oskarzenie\n',
 'wícej ze stali niestopowej uleg∏a znacznemu pogorszeniu. Przejawia∏o sí to mídzy innymi zmniejszeniem sí produkcji krajowej tego towaru o 8%, przy czym w 2001 r. w stosunku do roku 2000 produkcja zmniejszy∏a sí o 20%. W okresie badanym zmniejszy∏o sí równie̋ wykorzystanie mocy produkcyjnych o 4,9 punktu procentowego, przy czym w okresie 2000—2001 wskaênik ten zmniejszy∏ sí o 16,6 punktu procentowego. Sprzeda̋ krajowa przemys∏u krajowego w okresie badanym ulega∏a wahaniom. Najwy̋szy poziom osiàgń∏a w roku 2000, a w 2001 r. spad∏a o 20% w porównaniu z rokiem poprzednim. Zmniejszy∏ sí równie̋ w okresie badanym udzia∏ sprzeda̋y krajowej w rynku krajowym o 21 punktów procentowych w ca∏ym okresie oraz o 14 punktów procentowych w latach 2000 2001. W okresie badanym pogorszy∏a sí tak̋e sytuacja przemys∏u krajowego w zakresie osiàganej stopy zysku. Mimo poprawy tego wskaênika w roku 2000 w ca∏ym okresie badanym stopa zysku jednostkowego spad∏a o 16 punktów procentowych, osiàgajàc w 2001 r. ujemny poziom. Trend ten utrzyma∏ sí w pierwszej po∏owie 2002 r. Powy̋sza analiza wskazuje, ̋e przemys∏ krajowy w okresie badanym poniós∏ szkod́ w rozumieniu przepisów ustawy. 1.3. Zwiàzek przyczynowy mídzy importem a szkodà, jakà poniós∏ przemys∏ krajowy. Przeprowadzona powy̋ej analiza wskazuje, ̋e wyst́puje zwiàzek przyczynowy mídzy przywozem na polski obszar celny wyrobów walcowanych na goràco p∏askich o szerokoÊci 600 mm i wícej ze stali niestopowej a szkodà ponoszonà przez przemys∏ krajowy wytwarzajàcy produkty podobne. Âwiadczy o tym przede wszystkim fakt zbie̋nego w czasie wzrostu importu analizowanych produktów oraz pogorszenia sí sytuacji przemys∏u krajowego. Zwiàzek ten jest szczególnie widoczny w ostatnich dwóch latach okresu badanego, kiedy to import realizowany po niskich cenach zwíkszy∏ sí o 53% i znacznemu pogorszeniu uleg∏y g∏ówne wskaêniki charakteryzujàce przemys∏ krajowy. W toku post́powania ochronnego wzíto pod uwaǵ fakt, i̋ obok importu na sytuacj́ przemys∏u krajowego mog∏y mieç wp∏yw tak̋e czynniki inne ni̋ import. W tym kontekÊcie stwierdzono, ̋e na stan krajowych producentów wyrobów walcowanych na goràco p∏askich mog∏o mieç wp∏yw zmniejszenie zűycia wewńtrznego analizowanych produktów, ni̋sza jakoÊç produktów krajowych w porównaniu z importowanymi, brak p∏ynnoÊci finansowej polskich hut oraz przestarza∏y program produkcji tych hut w stosunku do zapotrzebowania rynku, a tak̋e zwolnienie tempa rozwoju polskiej gospodarki. Stwierdzono jednak, ̋e ∏àczny wp∏yw wymienionych czynników na sytuacj́ przemys∏u krajowego nie by∏ decydujàcy dla pogorszenia sí tej sytuacji. Wniosek ten potwierdza analiza sytuacji w ostatnich dwóch latach okresu badanego, kiedy to nasilenie wyst́powania czynników innych ni̋ import by∏o porównywalne z nasileniem ich wyst́powania we wczeÊniejszym okresie, natomiast gwa∏townie wzrós∏ import i znacznie pogorszy∏a sí sytuacja przemys∏u krajowego. 1.4. Proponowany Êrodek ochronny i przewidywane skutki jego wprowadzenia. W zwiàzku z wynikami powy̋szej analizy, w celu naprawienia szkody, jakà na skutek nadmiernego importu poniós∏ przemys∏ krajowy, oraz zapobie̋enia w przysz∏oÊci powstaniu szkody, która by∏aby trudna do naprawienia, proponuje sí wprowadzenie ostatecznego Êrodka ochronnego w formie dodatkowej op∏aty celnej w wysokoÊci 9% wartoÊci celnej towaru. WysokoÊç dodatkowej op∏aty celnej zosta∏a okreÊlona na podstawie zani̋enia ceny liczonego dla wariantu nr 3, czyli w odniesieniu do wysokoÊci stopy zysku, jakà uzyskiwa∏ przemys∏ krajowy w okresie poprzedzajàcym powstanie szkody. Zani̋enie to wynosi\n',
 'oświadcza mu, że go nie kocha, że inny człowiek posiada jej serce., ie chce oddałić się, a gdyby ją chciano zmusić do pozostania, wtedy zażyje truciznę którą ma prty sobie. Boleść pane Laffarge i jego rodziny po otrzymaniu tego lista jest nieopisana. Udano się do przyjaciela rodziny, pana Chauveron, który pr/yjął na siebie obowiązek pośrednika, pomówił z nowo zaślubioną i uspokoił ją nieco. Wkrótce potem zaszła zupełna zmiana w myślach oskarżonej. Od wstrętu który ją do samobójstwa miał doprowadzić, przeskoczyła do najłkliwszej miłości i czułości dla swego męża. Niedługo potem z aa słabła. Jej mąi pielęgnuje ją najtroskliwiej, a ona po wyzdrowieniu^ okazuje przesadzoną wdzięczność za tę tros`kliwość. Przesadza ona tak bardzo w wyrażeniu wdzięczności, iż oświadcza, ze jej mąż ocalił jej życie i że chce natychmiast napisać testament, stanowiąey jej męża jeneraloym jej spadkobiercą. Pan Lafarge wzruszony tym dowodem miłości, mniema, ze lepiej nie może nań odpowiedzieć, jak pisząc zupełnie podobny testament na korzyść swojej żony. Wręcza jej go, a ona składa go u swego notarjusza. W kilka miesięcy potem pan Laffarge udaje się do Paryża dla otrzyma, nia patentu swobody na uczyniony przez sie„ bie jakiś wynalazek, w gałęzi przemysłu, którą się trudni. Listy między ioną i mężem, były raczej listami kochanów, te szczególniej, które pani Laffarge do swego męża pisała, na., pełnione były wyrazami ognistych uczuć i naj, tkliwszej tcskuoty do powrotu ukochanego nuv ża, Kazała ona wymalować swój portret i posłała go mężowi do Paryża. Zarazem przęsła,. h inu ciasta., z proźbą, aby je sain 0 oznaczane j godzinie zjadł, ponieważ ona w tymże sa mym czasie jeść będzie drugę icb połowę. Matka jej męża musiała to ciasto upiec 1 napisać kartkę do syna z oświadczeniem, ze oaa sama je piekła. Nadeszłe do Paryża ciasta, jak to uznają świadkowie, nie były temi samem!, które matka pana Laffarge piekła. Pan Laffarge beu podejrzenia zjadł część przysłanego mu ciasto 4 w nocy potem doznał bolesnych cierpień żołądkowych. Pisze swojej żonie o tym przypadku i ona okazuje się mocno być tern wzruszoną. Oświadcza kilku osobom iż gdyby zdrowie pana Laffarge pogorszyło się, ona pojedzie do Paryża aby go pielęgnować. Tymczasem pan Laffąrge wyzdrowiał i powrócił do Glandićjr. AJe po pierszej potrawie którą przyjął z rąk swojej żony, cierpienia na nowo okazują się i nie ustają aż do śmierci chorego, która w 10 dni potem nastąpiła. Oskarżona przez cały czas słabości męża nie dozwoliła nikomu pielęgnować go; sama podawała mu wszelkie napoje i lekarstwa i za każdem zażyciem stan chorego pogorszą! się. Osoby które znajdowały się nie" kjedy przy chorym uważały że oskarżona często mięszała jakiś biały proszek do podawać nych mu napojów, i nakoniec sam lekarz objawia zdanie że pan Laffarge jest otruty. Poka^ zuje się źe oskaraona pod pozorem trucia myszy i szczurów w donau, kilkakrotnie kupowała arszepik, a zeznania lekarzy przy późniejszein cbemieznem śledztwie, okazują że nie tylko w żołądku zmarłego,ale nawet w pozostałościach podawanych mu napojów znajdują się niewątpliwe ślady arszeniku. -RR- TO jest w treści zasada oskarżenia. Przesłuchania świadków 0każą dalsze szczegóły, (Dals2y ciąg nastąpi).\n',
 "sposobem na Trajedyią użyć go zamyśla. Sposób iego rozkładu i samo podzieleń e ról iuź w iedney chwili dało w nim poznać poetę i huczne ziednało mu brawo. Osnowa sztuki iest następuiąca: Bianka zamordowawszy pierwszego swoiego męża, poszła za Ludwika, Wielkiego Xiecia toskańskiego. Starała się obiąć nie ograniczoną władzę., ale Kardynał Ferdynand i Laura, kochanka W. Xieria, przeszkadzali iey wtćm. Bianka chcąc otruć nboie, sama wpadła w zastawione im sidła. Dwa atoli są zdania oBiance Capello kochance, a potem żonie 120 Franciszka Mcdyccusza. Jedni mówią, że brat Franciszka, Ferdynand Medyceusz był winą tragicznego końca oboyga_ kochanków, drudj.'y twierdzą, że Bianka własne mi rękoma robiła to zatrute ciasto, które dane było na s t ó ł, ale Ferdynand maiąc podeyrzenie, że Bianka rozsrożona za to na niego, iż sprzeciwiał się iey zamęzeiu, icść go nie xhciat. Gdy W. Xiąże nic o niezem nie wiedząc iadł ciasto dla oddalenia podeyrzeń z umysłu Kardynała, Bianka iadła ie także z rospaczy Sgricci rhwyci ł się tego drugiego zdania historyków obwiniaiąccgo Biankę, natychmiast rozwinął plan Saktowey sz'tuki wprowadził 6 działaiących o s ó b, 3 mężczyzn, 3 kobiet i chóry. Chociaż uwaga widzów była wielką i wszyscy w myśli postępowali za Improwizatorem', trudno iednakże byłoby zdać sprawę o postępie Trajedyi na predce ułożoney i delilamowaney. Wszystkie prawie Monologi były poetycznomi odmabwanc farbami, a przyiemnem micyscom poklaskiwano powszechnie. Dyalog iego był prozaiczny, ale płynny i porywaiący. vviclha obfitość wjobraźni dowiódł Improwizator opisuiąc rożnym sposobem śmierć dwóch głównych osób umicraiących po zażyciu trucizny. Sgricci nie śpiewał wierszy swoich, ale wygłaszał ie iako artjsta, a w tym względzie może nawet Talmę przewyższał, Bianka struwszy się, kończyła życie tcmi iłowy: jfo furia vissi, e a spavmtar l' infcrne. Furia, discendo. ... Kto poymie tę cudowną pracę, która się dzieie w głowie poety, edy sOzybkością myśli składa cały przedmiot, rozwiia go w granicach trzech iedności, których nigdy nie przekracza, w równym czasie ożywia hilka osób, nadaie im naywiększe, a nawet sprzeczne sobie namiętności, każe im myśleć, działać i mówić, a to wszystko stylen] poetyeznym, zamsze czystą, łagodna albo wzniosłą wymowa. lNie porównywajmy lirtprowizatora innego dzieła 'rymotworczego z Improwizatorem Tratcdyi trajiczny poeta zamknięty iest w ścisłych obrębach, za które przestąpić nie może. Wszystko co mówi i c.yni, to podług przedmiotu i położenia osób. Lirycznemu poecie wolno iest iść za poruszeniem własnego umysłu i podług upodobania unosić z sobą stiuhacza. Wnucy nasi mówi Gniazda zaledwo wierzyć nam będą, gdy im powiemy, że był człowiek, co za połtory god iny improwizował Trajedyią, a to podług wszelkich prawideł sztuki i w stylu godnym Alfiercgo, Danta i Petrarki; ale my im powiemy: Myśmygo widzieli. Mówią o Sgriccim uwiclbiaiacym Aificrego, z którym ma wielkie podobieństwo, że w Asty przed domem zamieszkałym niegdyś przez tego poetę, nastepuiące improwizował wiersze: Del tragtco d' Italia e figlio d' Asti, Sulla, tomba si scriva: Jjlfieri e bastt Roku i8i3 popełniono we Francyi 3go samob ój s tw między temi było 262 mężczyzn, a 128 niewiast Jenerałowi Pichcgru postawiony bed' je pomnik z dział przez niego zdobytych. Pewną iest rzeczą, że\n",
 'urosła pogłoska o okropnem morderstwie. Wywiezienie emigrantów portugalskich stało się powodem do badań w prawie narodów i rozważenia traktatów pomiędzy Anglią a Portugalią. Gazety stronnictwa Torysów upatruią w tym postępku owoc doskonałych widoków politycznych, które ściśley zjednoczą i utrwalą związki obu mocarstw. Przeciwnie sądzą Whigowie. Według nich popełniono w tym kroku obrazę praw narodów i gościnności, iakie się należą szlachetnym obrońcom sluszney sprawy Dom Pedra. Królowa Donna Maria II. iest przedmiotem szczególnieyszey uwagi najznakomitszych członków króleskiey rodziny, którzy iey oddaią nieustanne wizyty. Młoda ta pani, o którey zdrowie lękano się z powodu szkodliwego wpływu wilgotneyi pochmurnej\' atmosfery ma się dotąd iak naylepiey. W Jrlandyi, donosi Globe, robią przygotowania do zgromadzeń politycznych, na których naród ma wynurzyć uczucia swoie z powodu odwołania Lorda Anglesea. P. Józef Baptysta Moreira, pełnomocnik portugalski w Rio-Janeiro, doniosl Margrabiemu Palmelli, iż zlożyl swóy urząd i zerwał wszystkie stosunki z teraźnieyszyni rządem portugalskim. Do Margrabi Palmelli nadeszły także depesze od iunty z Terceiry pod dniem 21 z. m. Zdaic się, iż znany kompozytor i przyiaciel Stephensona Welsli, wywdzięczaiąc odebrane dawniey od niego dobrodzieystwa, pomógł ni u do ucieczki. Niezmierny dowóz pszenicy do d. 12 Stycznia sprawił, iż cena iey spadla o 1 do 2 szylingów na kwa|terze na ostatnim targu i ze wszystkiego spodziewać się należy iż pszenica spadnie na długi czas w cenie. Sławny mówca parlamentowy P. Rrougham, iest mocno słaby. W Portsmouth znowu pobili się po piianu rekruci przeznaczeni do Jrlandyi; kilku żołnierzy z artylleryi zginęło. Pozostałość po Lordzie Liverpool wynosi tylko 130,000 funt szterl. (nie 700,000 funt. szt. iak początkowo głoszono) z których 100,000 odziedziczył po oycu. FaANevA. Paryia 18 Stycznia. Dnia 15go Kardynał Isonrd arcybiskup z A uch złoży ł przysięgę w ręce Króla Imci Tegoż dnia Król Iinć dał prywatne posłuchanie P. Edmundowi de Perigard xięciu Dino, tudzież marszałkowi xięciu Dalmacyi. Xiężna Berry prezydowala na zebraniu sierot de Saint-Andrë będących w Issy pod opieką Mademoiselle, poczem daną by la tam uczta na 150 osób. Wieczór była na widowisku danem na benefis P. Rouffé w teatrze des Nonréautés. "Dnia 15 b. m. przedemszą Baron des Rolours rządca rękodzielni króleskiey Gobelinów oddał Delfinowey ekran tapicerski z ostatniey wystawy w Luwrze, darowany Delfinowey przez Króla Imci. Pan Tronchon syn zmarłego deputowanego, wybrany został deputowanym z okręgu Compiëgne. Kapitan inżynierów ieografów P. Rielion zlożyl królowi Jmci na posłuchaniu prywatneni dnia 18 b. m. Album uczniów króleskiey szkoły woyskowey czyli wspomnienia z St Cyr. Czytamy w dzienniku rozpraw że dnia 18 Stycznia odbyło się przy ulicy Kiclielieu pierwsze zebranie deputowanych lewey strony przytomnych w Paryżu. Liczba ich wynosiła 80. Zapewniaią, iż P. Mollien Konsul francuzki w Ilayty, bawiący teraz w Paryżu, i P. Sf, Macary Poseł rządu liaytyyskiego, maią się udać w pierwszych dniach przyx Aiemiec. Królewska akademia sztuk w Berlinie przyzna 1a z przeznaczonych dla uczniów rzeźby nagród iednomyśtnie iwszą Fryderykowi Rietschel rodem z Tulsnitz pod Dreznem, uczniowi professora Rauch. Lecz źe iest cudzoziemcem i spół ubiega! się iedynie dla sławy, zatem przywiązane do pierwszcy nagrody sfipendium na kilkoletnią podróż do Wioch przeznaczona zostało dla naygodnicyszego\n',
 'zaległości Towarzystwu Kredytowemu Ziemskiemu narosłe z uplynionych rat, procentów, kar, kosztów exekucyi i Administracji,, tudzież jddania dóbr w possessyą razem suminę zip. 36,961 gr. 12 wynoszące,w Kassie Dyrekcyi Szczegółowej gotowizną złożyć za kwitem przez tęż Władzę wydać się maiącym. 2. Ponieważ należność Skarbu i Towarzystwa obliczoną została sposobem przybliżonym; przeto wszelką przcwyźkę nad rzeczywistą należność pluS-lieytant do depozytu sądowego wnieść będzie obowiązany. 3. Plus licytant obowiązany ie\\\\\\\\t przez ciąg trzechletniey dzie|rzawy bieżące podatki skarbowe, i ciężary gruntowe w myśl art. Ąi j 44 P- S. o hyptiekach z r. 1818 uprżywileiowane, summę złp. 6,107 rocznie wynoszące, 1 wszelkie inne reguLrnie uiszczać, i w końcu dzierzawy kwity z opłaconych właścicielowi przy oddaniu dóbr złożyć. Ą. Obowiązany iest dzierzawca przez ciąg swey dzierzawy opłacać należności Towarzystwu Kredytowemn Ziemskiemu od summy złp. 369,800, w dziale IV pod Nr. 1 Wykazu hypotecznego zapisaney, w ratach półrocznych od 1doioCzerwca iod 1do13 Grudnia każdego roku, płacąc na iednę ratę zł. 11,46\'3 gr. 24; przez ciąg zaś trzechletniey dzierzawy, takowych rat 5 opłaci, nielicząc w to ezerweowey bieżącego roku, która iuż w ogólney zaległości w punkcie Ą warunków ustanowioney, wraehowaną znayduie się. 5. Obowiązki Wóyta Gminy i wszelkie 7. tytułu tego wynikaiące skutki należeć będą do dzierzawcy. 6. Dzierzawca zrzeka się wszelkich prétensyi z czasu dzierzawy za lakiebądź nakłady gruntowe, zaległości, niedobory, lub z iakiegokolwiek innego tytułu pochodzić mogące, prryimuiąc na swe risico wszelkie straty gradobicM, ognia przypadkowego lub piorunowego, nienrodzaiu, przechodu woysk, rekwizycyi, 1 klęsk wojennych, oraz przewidzianych lub nieprzewidzianych wypadków, uszczuplenie, lub nawet stratę zupełną dochodów za sobą pociągających. 7. Dzierzawca ob cymie dobra w takim stanie w iakim się prr.y oddaniu w possesyą znajdować będą, i w takimże stanie oddać ie óbowiązany po ukończeniu trzeehlct iey dzierzawy,azatem wszelkie reparacye potrzebne do utrzymania dóbr w tym stanie, iak się przy oddaniu w possessyą znaydowały, należą do dzierzawcy "i i^go kosztem dopełnione bydź winny. Jeżeliby zaś Dzierzawca przez złe gospodarowanie lub zaniedbanie koniecznych reparącyi zrządził właścicielowi szkody, Władze Towarzystwa w myśl §. 126\' instrukcyi z dnia <4 Marca 1826, po ustanowieniu ilości tychże, odeślą rzecz do właściwego Sądu. 8. Dzierżawca przez ciąg swey dzierzawy, obowiązany iest postępować z włościan&mi w dobrach zamieszkałe tak, izby ci niemieli powodu zanoszenia na niego skarg, a tem mnieywyprowadzania się z dóbr, pod odpowiedzialnością za szkody z przeciwnego postępowania wynikaiące; w szczególności nie może od włościan wymagać większych danin, robocizny i powinności nad te, które zwykle, albo na mocy Inwentarzy, umowy, lub ze 7wyczaiu mieyscowego, dla dziedzica uiszczali; niemoże żądać od włościan, lnł> inney iakiey powinności za obrębem dóbr lub w czasie nie tym, iak zwyczaynie odra* bianą była; niemoże dzierzawct przypadaiących mu od włościan powinności zostawić z tygodnia na drugi tydzień lub z iednego czasu na drugi, lecz owszem takowe powinności koniecznie w oznaczonym terminie uiszczane bydź winny; gdyż inaczey za upadłe uważane będą, wyjąwszy tylko gdyoy opóźnienie ze strony włościan nastąpiło. 9. Dzierzawca obowięzuie się zadosyć liczy nić wszelkim warunkom powyżey zamieszczonym pod exekucyą administracyjną, I\'10* rey się poddaie, zarazem zrzeka się wszelkich kroków sądowych, które mu pod z\n',
 'kosZY1k \\\\\\\\V baIji, dzie umieszczono poprzednio g-arniec z zapalonemi kJ.lku kavvarkami siarl{i (koIsz PD\\\\\\\\Vinien spoczywać na garnku zawierającvrn tlącą się si\'a!l"kę). Balję nakryć szc7elnie kilkakrotnie złożoną tkanina grubszą, aby dym siarkowy się nie ulatniał i działalI bezpośredni1o na wyprany jedwab, S\\\\\\\\POCzywajacv w koszu. Po peWnV111 czasie należy jedwab prze- \\\\\\\\vrócić na drugą stronę4 nic naruszywszy jednak płótna. Jest to m-ętoda dość sk!omplik:owana i Jo przepr1owad1zenia tvl!ko na wsi, albo w bardzo obszernych ubikacjach 4 ponieważ dym silaIrki jest bardzo przykry. Sposób ten jest czesto praktvkowanv we PlrancJi, wobec teg-o, że wsp6łczesne paryżanki zamiast bleliznv płóciennej noszą bi\'eliznę z cr.epe de Chine\'y i uważaj" ją jako łYaTdzo praktyczną. 1 PYTANIA l ODPOWIEDZI IJyt. 10. (A. K. zW.). Kastrowallie króIiJ,ów. () d p o w i e d 2: Samczyki k.rólików trzeba co najmniej po ukończonY1n1 4-tym łniesiącu ,odosobnić Gid salnic.. Do ch,owu wYbiera się okazy najlCtpsle i pOlniesL;cza w osobnych klatkarch. Resztę pr .lCznac.l.onych na produkcję skórek. kastruje się i pomicsL;cza po kilka sztuk razem, Iyskujac tym sposoberTI na POlnieszczeniu. Kia\'Strowanie jest stosunko\\\\\\\\vo rzeczą łatwą i zrobi to każdy. kto zna kastrowanie prosiąt. Zachodzą pewne trudności w poszukaniu Jąder, zwłaszcza u mlodych, fedllakle przy \'pcwnej wpra \\\\\\\\\\\\\\\\Tic okoliczność ta nie utrudnia OI}JCracji. Kastrowane króliki m1ają rnięso srnacznicjs7e i dają lepsL;e fute\'rka, ani.lcli nicl astrowane. TJ. Ch. Pyt. 11. Czv nlożna podawać kuro11I zatniast ziemniaków. suszone ołatki ziemniaczane? W jakiej ilości i jak przyprawiane? M. T. z N. (J -d }) O \\\\\\\\"1 i e d ź: Pł l cutki ZiCllluiaczane llllOl2nu podawać kurom \'Jamiast zielnniakÓw jednalkże trzeba je poprzednio unarować jak Lienlnlaki. Po uparowaniu, g-dv nieco ostvg-ną, -złnicszać z otrębaln\'i lub śrutelll. Na d.zieri i sztukę wystarczy 50 go p,ł:atków i 50 otręb. Jeżeli chodzi () całko,witą paszę dzienną, to należy prócz tc o dodać 30 go śrutu iec miennego i osobno podac 30-60 go zIarna. Nie należy zapornnieć -o dodaniu \\\\\\\\vapna fOtsrorowe o lub kredy szlalTIo\\\\\\\\vej okolo 5 g na sztuke a va!kże nieco \\\\\\\\\\\\\\\\tcgla dr7e\\\\\\\\Vne o. Ponieważ 1)0 wyż ej wskazana pasza będLie ubo!. a w białko. należy dorlawać do paszy miękkiej4 dziel} poprzednio SI)ar hone okru-chy koniczyny. serradeli t lucerny. siana, lub 10--20 g m[tki rnic.;snej. Z br clku Lielollcg-o podawać d!7icnnie okolo 50 march\\\\\\\\vi siekanej lub buraki. B. Ch. Wiadomości z Kółek Włościanek Sprawozdanie I(ółka Wło cianek w BudzłszeWiku. Dnia 13. 1_. 1925 r. odbyło się zebranie Włościanek, które miaro nd celu utworzenie Kólka Włościanek. Po za.. gajelliiu zebrania przeL księdza Proboszcza nas ej parafiiktóry zachęcil włościanki do wspólnej pracy dla dobra Ojczyzny. przemawiała prelegentka P. Krzyżag6rska, przybyła w tym celu z Poznania. We \\\\\\\\vstępie p. Krzyżagórska odczytała broszurkę "D.licsit;Ć przykazan polskich", a następuie dwa z nich oTI16wiła szczegóło\\\\\\\\vo. P. KrzY7agÓrska zwróciła .w słowach treściwych uwa c na wyzvskhvanic nas i wyszydzanie naszej reli ji i poł kości przez żydów, jakotet na nicnabywanie li nich to\\\\\\\\varów i popieranie przcnlysłu polskiego a nie zagranic nego. Przytoczyła rownie2 parę przyklad6\\\\\\\\v, świadczących o bezczelności lydowskiei. Następnie mó\'\\\\\\\\\\\\\\\\ iła o popieraniu przemystu polskiego i polskich fabryk, które z braku pracy i\n',
 'systematyczne studia w systemie wieczorowymzaocznym lub eksternistycznym. Z tej ostatniej grupy wylonilo się z czasem grono nauczycieli o pełnej wiedzy tachowej i zdolnościach gicznych, ale szkola jako całość nie mogła odzyskać ani atmosiery naukowej, powagi wychowawczej czy też autorytetu w środowisku. Przyczyna tego tkwiła przede wszystkim w [akcie przerwania tradycji wychowawczych czkoly polskiejktorej nić ciagnęla się nieprzerwanie przynajmniej od wiekopomnej Komis ji Edukacji Narodowej. Napiywające do szkół nowe roczniki nauczycieli, którzy w dużym procencie sami przeszli tresarę ZMPowskaniebthstamęmunćzsiabieodiumprzesaości i tkwili w msie lat Sli-tych jeszcze przynajmniej przez 2 dziesięciolecia. Czynnikiem pogłębiającym ten stan byl niewłaściwy dobór kandydatów do zawodu nauczycielskiego w lutach Gil-tych (SN) oraz sfeminizowania zawodu, co w tej proporcji. jaka obserwujemy obecnie w naszym kraju jest z wychowawczego punktu widzenia wysoce nicpokojace. hko szkola stala się warsztatem, który wyposażeni ucznia w dozę wiedzy i w nieWielkim tylko stopniu rozwijał jego możliwości intelektualne a jako zadanie wychowawcze zakładała i realizowała tępą mdokrynację jednostki. Jedynie nielicznym nauczycie lom udawalo się wyrwać z tego cudu. nxaleeć wspólny język z się i przemycić do otwartych i chłonnych w nieco prawdy, ukazać sens dzialaniai natchnąć wolą czynu. W krzewieniu narociowyej myśli, rozwijaniu kultury i utrzymaniu jej więzi tradycję wyprzedziły szkolę ”W W”? ”iii” ””a ”i?” oraz autorytetyna we. rewporę ostrze: yniebezpieczeńsrwo wyjalowicnia życia społecznego; przykladem tego były petycje. listy uczonych, literatów. artystow oraz wydawane poza cenmrą pisma. Sprawy narodowej kultury oraz prawdy o naszych dziedzinach ojczystych malaaly się też w centrum uwagi Kościoła. a szczególnie duszpasterstwa akademickiego i ośrodków katechetycznych prowadzonych przez mlodych księży ( gorących sercach. szerokich horyzontach myślowych i głębokiej wierze. Ośrodki w poza formacją duchową, mlodego czlowieka dawaly mu duze mozliwow wszechstronnego roz woju intelektualnego i kształtowania wlasnej, indywr dualnosci,dopierotammówionodoniegoitnmgo smchano. Ci, morzy tam nie trafili przeważnie scho daili na manowce albo zapełniali domy poprawcze, a w wieku dojmlym lub wchodząc na tzw. drogę kariery partyjnej robili to samo co grupa pOprzed— ma, ale przynajmniej do czasu znajdowali się ponad i poza prawem -— przyklad to chyba każdy sam znajdzie. Dzisiejaa szkola amelia z siebie „te płachty ohydne" „tę Dejaniry palącą. koszulę", ale nie zaieczyla radauych przez nie ma :\' dlugo jeszcze będzie mumala je leczyć by stać się ambonę prawdy, ostoja szacunku dm osoby ludzkiej. a szczególnie dla tak delikatnej i latwe] do latorośli jaka jest umo oraz ośrodkiem wielorakiego oddziaływania na środowisko. Dano nam jednak dzisiaj możliwosć dzialania w kierunku zgodnym naszym nauczycielskim poslannictwem, narodowym duchem. wielowiekową tradycja i ojczystą kultu— ra. która nie tylko ukształtowała odrębność narodową Polakow, ale ma olbrzymi wklad do kultury powszechnej i trwałe w niej miejsce. Wiadomym tego makiem jest powszechna sympatia dla polskiego społeczeństwa ;o ostatnich miesiącach w całym \'l\'ę szansę zabezpiecza dzisiaj polski robotnik, którywyzyskiwany ekonomicznie, indoktrynowany ideologicznie ioglupiany politycznie (tomi swą siię. mamenie iceldakiiaźaniaipowamiewypmedziłtzw.warstwyin- Jesi: to napewno fenomen psychologiczny i socjolo- giczny na skalę wybiegające daleko poza granicę Pol~ aki. Co więc ma czynić nauczyciel? Przede wszystkim musi do końca wyplątać się z „zaklamania (alarm i dwulicowości", odciąć koltun indoktrynacji, który uciska mu mózg i wzmocnić nadwątlonę nićlacqcęnasztymwszystkim.cookreślamymia— nom Polakow.\n',
 '997 Mlody uezen Seminal\'yjum GruziIlskiegu. 12 lat maj cy, wskntek zapalenia l\'ogowki mia1 bielmo, polow".; prawie wewnE2trznlJ: lewej rogowki pokrywaj ce, i jednoczesnie nyst( gmltS galki ocznej. Dnia 20. YII. zeskrohalem cz se 1\'0gowki; dnia 2. VIII. powtorzylem t z operacyj Dnia 11. VIII. zrobilem operacyj sztucznej zrenicy, co najlepiej si powiodlo. Po tem przekonalem sil2, ze wewn trzna czltse soczewki pociemniala., wygl::J:da bialawo. Oho1\'Y po tej operacyi daleko lepiej, swobodlliej czytac) Sztuczna zrenica uformowana nil. wewn\'itrznej cz\'tsci prawego oka z powodu bielma posrodku rogowki naprzeciw samej zrenicy lezlj,cegocl) U zolnierza. przed operacyj1}; zacmy, wyciylismy cZ<2,Sc t czy w dolllYlll odcinku. Dwie te operacyje zrohiono u zolnierzy i ohie pomyslnie si zakonczylyc) U kozaka z Kizlaru, cierpi1};cego na zasklepienie zrenicy (occhtsio pupillae) i majl!cego plam<2 rogowki boczn wewnytrzn::J:. wyci1};lem tl;)cz y W lewem oku z zewnt:,jtrznej strony. Operacyja zakOllczyla siE2 polepszeniem. Raz zrobilismy i1\'ido-clial!Jsis w miejskim szpitalu dnia 15. VI. 1866 r. (D. n.) DZIAl:. SPRA W CZDA W CZY. 51. Filehne. 0 nowych srodkach obnizaj cych w gor czce cieptot ciala. \\\\\\\\Viadolllo, ze chi n i n a jest chemicznym derywatem chi n 0 1 i n y uwodo1\'odnionej. Opieraj1};c sie nil. tym fakcie, F i s c her i K () n i g w Ionachium, wytwarzaj c z UWodOl:odnionej chinoliny nil. drodze syntezy chemicz ej rozlllaite ciata, starali si<2 otrzYl11ae sztucznie takie, ktoreby pod wzgl<2 dem dZlalania farlllakodynamicznego podobnemi byly do chininy. J ak wiad011l0, pr6by zast pienia chininy chinolinl2 daly rezultaty ujelllne. Poszukiwania chemiko v tych okazaly, ze ciata, powstajl2ce w ten sposob Z chinoliny IlwodorodnioneJ, ze do atomu azotu przybywa rodnik alkoholowy. maj::J: wlasnose sprowi\\\\\\\\dzania ()dniesionej cieploty ciala do normy, miejscowo pozostaj1!c hez wptywu. F i s ch e1\' 1 K () n i g z calego szeregu wytworzonych w powyzszy spos6b substancyj dali profesorowi ]1"" i I e h n e do wyprobowania nil. klinice L e II b e\'g 0 alkaloid, n3: zwan y przez nich "J ai\'rynq,", kt6ryjest wlasnie uwodoro.lnion::J: chinolin::J:. w ktoreJ do atomll azotu przybyl rodnik l11etylll lOH 3 ). a zamh.8t jednego wodoru wstl!pil jeden hydruksyl (HO), chemicznem zatem nazwiskiem kairyny jest: o,-cychinolinmethylhydt"llf\'. Oprocz kairyny dali oni llo poszukiwan i kai1\'Oli n r:: , ktora tem sil2 tylko l\'ozni od pierwszej, ze do chinoliny uwodorodnionej pl\'zybywa wpra\\\\\\\\ydzie rodnik metylll, ale wodor nie llstttpuje miejsca hydl\'oksylowi, czylize kalrolina rozni si y oel kairyny tylko brakiem tlenn; chemicznem jej nazwiskiem b<2dzie chinolinmethylhyd1\'iir. Podobnym do tego ostatniego zwil!zkiem jest utrzymany przez Wi s z n i e g r adz k i ego chinolinaethylhydrii1\', zatem uwodorodniolla chinolina, w ktorej zamiast rodnika metylu wstl!pil rodnik etylu. posob tl\'zymywania dwu ostatnich srodkow nie nadaje siE2 je zcze do wyro? -.c nil. Wl.E2kszl! skall2, ale kairyna wkrotce si!;! ]Jojawi w handlu 1 dlatego bardzleJ JUz llas mteresuje_ Chlorek kairyny przedstawia sie w postaci IH\'oszku kl\'ystalicznego. jasnego, nie zllpe)nie bialego (szarozoltego). Jest on latwo rozpuszczalnym w wodzie, l1la smak slono-gorzki i zarazem aromatyczny. "Nie wszyscy llwazajl1 smak srodka tego za niepl\'zyjelllny, niektorYlll nawet wydaje sil raczej\n',
 'byó stosowane jako stacjonarne lub przenośne* Dobrane kąty przewracania samochodu oraz wysokość jego podniesienia umożliwiają łatwy dostęp do całego podwozia samochodu, przestrzeni wewnętrznej błotników oraz zespołu napędowego* Przedmiot wynalazku jest uwidoczniony w przykładzie wykonania na schematycznym rysunku, na którym fig* 1 przedstawia urządzenie w widoku od ozoła z samochodem osobowym* którego lewe koła znajdują sie w rynienkach najazdowych, przygotowanym do przewrócenia na bok, fig* 2 urządzenie z samochodem przewróconym na lewy bok, fig* 3 urządzenie z samochodem podniesionym* a fig* 5 widok z góry na urządzenie bez samochodu* Urządzenie według wynalazku stanowi belka nośna 1, wewnątrz której jest umieszczony wózek 2* poruszający sie korzystnie na rolkach* napędzany poprzez element napędowy 3 za pomocą silnika napędowego 4. Silnik napędowy 4 oraz element napędowy 3 może byó dowolnego rodzaju np« silnik elektryczny i śruba pociągowa* silnik hydrauliozny w postaci cylindra i tłoczysko i tym podobne, a w przypadku braku źródła zasilania można zastosować korbowy napęd ręczny* Do wózka 2 jest zamocowana obrotowo belka wzdłużna 5 korzystnie w postaoi rury* zaopatrzona w rynienki 6 dla kół samochodu 15» Do wózka 2 jest zamocowana wychylna łapa podtrzymująca 7, ukształtowana w postaoi zbliżonej do litery L,.które ramiona są w znany sposób przestawne w swej długości, w celu dostosowania łapy podtrzymującej 7 do wysokości samochodu 15» Łapa podtrzymująca 7 jest zakończona elastycznym elementem podtrzymującym 8* Do wózka 2 jest również zamocowana obrotowo dźwignia teleskopowa 10* Z belką wzdłużną jest połączone na stałe ramie nośne 9, które wraz z dźwignią teleskopową 10 jest połączone obrotowo z głowicą 11. Do głowicy 11 jest przyłączone w przegubie w miejscu połączenia ramienia nośnego 9, ramię wypierające 12, którego drugi koniec jest zamocowany do belki nośnej 1 w obrotowym przegubie 13* Głowica 11 jest również zaopatrzona w składane oztery teleskopowe ramiona podnoszące 14, rozkładane do miejsc technologicznego podparcia podwozia samochodu 13. Działanie urządzenia podnoszącego i przechylającego według wynalazku jest następujące: Łapa podtrzymująoa 7 jest odłożona na bok* Samochód osobowy 15 najeżdża kołami np* lewymi na rynienki najazdowe 6, po czym w zależno soi od żądanego kierunku przewracania samochodu 15 wysuwa się do miejsc technologicznego podparcia samochodu lewe lub prawe ramiona podnoszące 14* Zakładając kierunek przewracania w lewo /fig* 2/ wysuwa się prawe ramiona podnoszące 14* Łapa podtrzymująoa 7 podnosi się i opiera się elastycznym elementem podtrzymującym 8 o górną krawędź nadwozia samoohodu 15* Silnik napędowy 4 napędza element napędowy, który przesuwa wózek 2 w stronę przegubu 13 na beloe nośnej 1 powodując unoszenie się do góry głowicy 11, wypychanej na skutek wzajemnego oddziaływania, zamocowanych obrotowo w głowicy 11; ramienia nośnego 9. dźwigni teleskopowej 10 oraz ramienia wypierającego 12* Jednocześnie ramię nośne 9 powoduje obrót belki wzdłużnej 5 wraz z samochodem 15* Przy maksymalnym przesunięciu wózka 2 w kierunku przegubu 13 głowioa 11 przyjmuje położenie zasadniozo równoległe do płaszczyzny podłogi samoohodu 15, uzyskuje się kąt przewrócenia samoohodu 15 zbliżony do kąta prostego* Po przewróceniu samoohodu 15 ramiona podnosząoe 14 zostają złożone nie utrudniając tym samym dostępu do podwozia samoohodu 15, a jednocześnie stwarzają łatwy dostęp do wszystkioh elementów podwozia wraz z zespołem\n',
 'osób. Czystego zysku było 45 mk. Początkowo przeznaczono go na teatr czeski. Ze jednak w tym czasie została publikowana odezwa do składek na p o g o r z e l c ó w w S u l m i e r z y c a c h, więc większośę komitetu przeznaczyła ten zysk dla Sulmierzyc i złożyła go w Kedakcyi naszej, ażeby dać zachętę do dalszych składek, które chętnie, będziemy przyjmowali. * Przy ogniu drzewa kupca Adama spadł z muru członek straży ogniowej N o w a k o w s k i i poranił się dość niebezpiecznie. * Ośm topoli, które zniszczył ogień przy pożarze w fabryce p. Cegielskiego, zakupił stolarz Dietrich za 38 marek. * W Korczynie jest popłoch wielki, bo jacyś złoczyńcy g r o ż ą g o s p o d a r z o m p o żar a m i Jakoż groźby się sprawdziły, bo 19. bm. podpalono pewnemu gospodarzowi stodołę. * Podług wyroku trybunału zobowiązany jest każdy stawić się o s o b i ś c i e na p o lic yą, gdy policya tego zażąda czy piśmiennie, czy też ustnie przez sługę policyjnego, gdy chodzi o to, aby obywatel dał policyi wyjaśnienie w sprawie, na której policyi zależeć może. P i ś m i e n n i e nie można takich objaśnień podawać, gdy policyi zależy na ustnem objaśnienia. * Wojsko powraca do Poznania z ćwiczeń wojskowych. * W Gierlachowie pod Kościanem wakuje od l. października posada nauczyciela katolickiego. Pensya wynosi 750 mrk., prócz mieszkania i wolnego opału. * W Obłaczkowie pod Wrześnią spalił się p. Wojciechowiczowi wiatrak, zabezpieczony na 4,000 mk. * W Stęszewie wybuchł przedwczoraj pożar, który pochłonął około lO stodół. * Koło Wolsztyna ukończono s p r z ę t l n u, który się tego roku znacznie lepiej udał, j ak zeszłego. * Sprzęt climielu opóźnia się z powodu ciągłych deszczów, skutkiem czego i chmiel jest gorszy. Obcy kupcy już się zjeżdżają i płacą od centnara 100-150 mrk. podług jakości chmielu. czy jej ubiór jest do tyla w porządku, aby w razie, gdyby pan zażądał jej usług, mogła się przed nim pokazać. Lusterko zapewne jej pochlebiło. Dodawał Barbarze mianowicie wdzięku nos, nos nie lada, ważący zapewne tyle, co całe pół głowy. Wzniecał on podejrzenie, że panna Barbara raczy go tabaczką, ale nikt nie widział tego tylko się domyślał. Lecz wróćmy do Józefiny. Wybiegłszy z domu, stanęła na progu, aby się znajomą ulicą udać do zarządzcy, mieszkającego w dość oddalonej części miasta. Że wiedziała o niestosowności rozkazu ojca i sprawa cała nie nagliła, przeto postanowiła posłać kogo za siebie. Obejrzała się na około i ujrzała w ciemności stojącego nie opodal robotnika w niebieskiej bluzie, przepasanego pasem. Ten stał prawie pod oknem Barbary, i kurząc fajeczkę, czekał pod ścianą, aż deszcz przestanie padać. Józefina zbliżyła się do niego i dawszy mu wynagrodzenie, poleciła za siebie spełnić żądanie chorego. Sama zaś zwróciła się i pobiegła do pokoju chorego ojca. Barbara ze zgrozą spostrzegła oknem, że panna rozmawiała\n',
 'prócZ p, Edmunda ?Ch!l ckie który czesme bY Od 81i w :tr 6 .przed,sta nle, ltó: Amelíi KaminÌlkiej jak rõwniet gry na fortepjanleprzcrazolla Indnoá6 gl\'omadami ncfekala w pole c r :. przybyl: jako cùonek Rady m1ejskieJ, all Jednego fit: pab J:ta a n: zlewam.e s.,;j(l t o: 1 t V11 0RI ka ßll O) SCOtl.. , I rJ allll .Ð] SCOWa. siostry jej Marji to oczekiwania pnblicznodci pod ni c sl przed pIomieDiem a OpUSilCZaj Q mieszpz Llrl dnik6w Wydzia.l:u krajowego. Tille z te y. 0 0 sa. ?n[, sszc e6R meJ t e Al \'\\\\\\\\ b tym wzgledem nie zostaly zawiedzione\' i latwo te- nla nie nratowala nic prawie z ubogfego uúenia.czlonków Rady miejskiej nie mozna by to o: p r T ;: obj W iï\':k br \'*s:ei ie: raz da si nam wyttnmaczyé ten entuzjazm, jakiNiepodobna opiøaé ?kropnoJlci te o -tfidoku, Stach str:.:edz ani jednego z stroIU1ictwa nL cznoscl I Í>la odcz&S bankietlf w istocie wytI\'umaczyé wywolala swoimi wyst pami we Lwowie, cõrka za- k01ejowe R esz6w, I TrzciaUI poapieøzyty na. ratuzgody." Odsuni cie si pierwszych me chcemy d I\' k\' k IW >WVTIa\'d waéb y zechciaDo &iI1 30. ZiBtopada, slnzonego posla, nek z rekwlzYÞUJU do gaszenie.. ornia, jednak cllak aM na karb wygaéni cia uczué patrotycznych- Dlepo 0, na: J.a !e 0 \'&ki í gkY rz taczaé oko- T . W trakcie wieczorku nadeszto kilkanaácie te- braku wody i rl\\\\\\\\,k byla ta pojPoc bezskntecZD llio"e byl:y inne pobudki które tym razom wply- uspraw1edhwlema, J Clé\' \'b\' P Y b" i ewometr wskazywal dziá rano 3 stopnie legramów od róznych stowarzyszeÍl polskich tak za S1Jkoda na ra.zie nie obl1ozonQ" Plzeszl o 200 f.mInçt n urz dników autonomiczne\' wladzy kra- 1icznos i, trudn? zr;l:u .; sle Ie,przYfnn laJ,\\\\\\\\c z.mna. poind.nie podnJõsl s na 4 stopnie po granicl!: jak w kraju, jak rõwniez telegramy z lij w nçd r\' Co zarzl!:ilzohem b dZie, d nios o az jO j. Pob dki te swoj drogl!! og niejedne- &ÌeDle, le. nlech na t.. tol dzle w no po :_ :s e:: o. kna, prawdziwie te?umenalna pogod Pragi od redakcji Przegl dn Lekarskiego. i ,;U doktadnfeJsze podam daty, 1116 wi" fj kilkol\'o dZleci mu wydaé si dziwne i nie do tlumaczenia\' my dZleé: wrazeme, slmtek C,uWI owe o 0 )awu, P J \'. tllzcze ei4g1e 0 teJ porze, w ktõreJ meleckiej Biesiady." Telegramy te odczyt t jedòn znalazlo mier4 w plornfeniachml1simy po rzestaé. na sko..:r..towauiu f ktu, mini jak. ten bjaw chwIlowy, Nle h nam woln. przywyjl\'í ;4, zamleci dni gowych, sn ego ro- z czlonkõw komitetn wieczor owego. . Dlaczego ;.trai o niowa tutejsza nie po.spiesz-?,. ktõry tet. na przysztoåé powinien slnzyé komi- b le tWlerdzlé sta.n wczo, ie obJaw ten é chvP zn i i in ychd pod:obnych prZ)\'Jemnoáci i meprzYJem- Caly ten obohôd\' mial zarazem\' wdziçczn 1 po- la z :p mo l!:, dotl!:d mewiadoD1O, c. k. tandarmerJ&. tetowi Z8: wskaz6wk jak n&lety postcu>owaé w 10"7r"przyp, kowy II!e yl WJ1\'!Lzem lICZU Ja no:c zlmy. waznl!: fOl\'m jedna tylko fatszywa nuta\n',
 'ciała tabularnego:za pokrzyw, L 6024. Dnia 20 Pa dziernika, 19, L. 195:J5. Po.sada ekspedyenta pOGzt\' pierwszym tut"j<,(;O sądowym edyktem z ?nia i dzonych się uważa ją. niniejsze z!wa, b listopada i 23 Grudnia 1875 o godzinie 10, wego przy urzęd:ne pocztowym w Borym-I 10. Marca 187.5 L 3344 wyznaczony minął, ! zarzuty swe do dUla 31. Grudlll 815 v.lą rano\' odbędzie się w tutejszym Sądzie przy- cza?h na dv: owm kolejowym za kontraktem I pl:ze o wszystkich tyeb którzy z pi\'lyc y?y czn.ie w c,k. Sądzie powiatowym, VI Koł?musowa sprzedaż realności Nr. 292/400 słuzbowYID I kaucyą, 300 łr,; płacR oczDa IstOlema, albo \'pol\'<:ądku tab larilego. WP!SOW mYl :zgłosili,. w prZeCi J1Jm () lem razl w Czukwi ciała tabularnego nie stanowiącej 300 złI\' ryc:;;a.łt kancelarYJnY 80 złr, l bez. I orInosqcyeh SIę dCl wSpomnH\\\\\\\\llF:go mała, ta- ! rzeczone WPISY moc WpIS0W kSIęgI gruntowej Walentego Ozgi własnej w 8Drawie Ozyasz.a płatne używanie kancelaryi na dworcu ko-I bularnego :.:a pokr:;:;ywdzonj ch się uważają, I osiągną. ! Finsterbuscha o 200 zir. 1 j lejowym. ! niniejszf\'1U wzywa., by :zarzuty swe do duia I \\\\\\\\Vr.aszcic czyni Hię także uwagę, ż Cena wywołania wynosi 300 złr. ! Prośby, nalezy wnieść w prz ciągu czte-131. Grudnia 1 75 włącZG!G w c\'. Sądzie Irestytucya lub pr edł żeJ1ie te:minu P?wyz- W d 30 ł i rech tygodm do c, k DyrekcYI poczt we obwodowym w Stall1sławoWle zgłOSIlI, w prze- 8zego dla stron pOJedynczych mIeJsca nIe Dlaa yum 2: l\' W a L , b ., " , ,,: wowle.,. , I Clw,urm ,ow em rano rze zone WPISY moc i Z c. k. wyższego Sądu krajowego, pr:;::y plerwszvchdwoch termmachrealnosc! Lwow dma 14 Wr:zesnia 1875 ,WPISOW kSIęgI gruntoweJ OSIągną. I L d 31 S , 1875 t lk l b ., ł - trze I . I I wow ma Ierpm3 o za u y eJ ceny Y\'ywo a Ia., przy i (3552 2.-3) Obwieszczenie. Wreszcie czyni sit;) także uwagę, iż i __ mm taMe mzeJ tako eJ będzIe sprze.daną. i L. 19257. Z końcem b. m. zostaną i restytueya lub przedłużenie terminu powyż- i (30;:>5 2 -3) Ob, jeszczenie., 5 .., ,Resztt;). wa unkow wolno w tuteJs::ym I urzęda pocztowe eraryalne w Szczawnicy i I szego dla 8tro D pojedyńczych miejsca nie ma. I , 2363 W d(illaoh 8. aŹd lerll1ka, :::>ądzle przeJ rzec, I Krynky j!!.koteż kursa pocztowe letnie zwi, Z c. k. wyższego Sądu krajowego. I I l 8, LIsto ada 1 75 odbEiJdzle 81 w tuteJ. C. k. Sąd powiatowy m. d. \'. I ni te J. natomiast kursa zimowie pni,wie I Lwów dnia 31. Sienmia 187.1 Bzym sąd\'4:Ie ow!ato,,:y,m przymusowa pubb. Sambor dnia 12. Czerwca 1875. ! Y\' ym samym porząd u zapr?wadz ne,. w . I na spn daz re:łlno cl P?d, L 13/96 w Siła ! JakIm w przeszłoroczne] porze zImoweJ oble- (3D64 -3) E d Y li. t. I sladowlCllch połozone,) dłuzmka Jana Bauer, (3574 2-3) Ogloszenie konkursu. i gały. I L, 16.829. C, k. WYŻ8ZY Sąd krajowy\' własnej, ciała. t\n',
 'domagać się obniżenia ceny) oraz z uwagi na fakt, że szkody powódki nie można było traktować jako straty, odnosić wysokości szkody powódki do zapłaconej w umowie ceny sprzedaży. Wynikało to zwłaszcza z faktu, że cena ta została zapłacona przez powódkę w sposób dobrowolny, na podstawie swobodnie zawartej między stronami umowy. Co więcej z uwagi na fakt, że szkoda powódki miała charakter hipotetyczny, taki bowiem ma zawsze szkoda w postaci utraconych korzyści, konieczne było zastosowanie mierników o charakterze szacunkowym, które jednakże w stopniu dostatecznym pozwoliłby na oddanie charakteru i wysokości tej szkody. Niewątpliwie bowiem w przypadku wyliczania szkody w postaci utraconych korzyści jej ustalenie polega na zbudowaniu pewnego rodzaju hipotezy w zakresie wykazania ich zaistnienia i odszukania właściwych mierników pozwalających na oszacowanie ich wysokości. Wymagało to zdaniem Sądu Apelacyjnego w realiach niniejszej sprawy sięgnięcia wyłącznie do aktualnych cen rynkowych wyznaczających wartość lokalu powódki i oderwania się od ceny zapłaconej przez powódkę w chwili zawierania umowy. Było to również uzasadnione wobec bezspornych, znacznych zmian cen nieruchomości (od daty zapłaty ceny), co czyniłoby odnoszenie się do nich w obecnej sytuacji rynkowej całkowicie bezprzedmiotowym i zaburzałoby właściwe oszacowanie poniesionej przez powódkę szkody. Niezbędne było również, w ocenie Sądu Apelacyjnego, celem właściwego oszacowania, w tym zwłaszcza oderwania się od czynników mogących to szacowanie zaburzyć, odniesienie się do wartości rynkowej lokalu w stanie pierwotnym tj. deweloperskim. W niniejszej sprawie zdaniem Sadu Apelacyjnego takim miernikiem pozwalającym w sposób właściwy oddać oszacować wartość utraconych przez powódkę korzyści było odniesienie się do wartości rynkowej jej lokalu w stanie w jakim się znajduje (z antresolą) oraz do wartości rynkowej tożsamego lokalu przy złożeniu, iż w jego miejsce powódka miałaby lokal z samodzielną (w pełni wydzieloną) drugą kondygnacją, czyli taki jakiego wybudowania na mocy umowy ze strona pozwaną oczekiwała. Wartość rynkowa mogła zaś w sposób niewątpliwie zostać w sposób najwierniejszy oddana, przez odniesienie się do analizy cen tego rodzaju transakcji na rynku. W ocenie Sądu Apelacyjnego przeprowadzona w toku postępowania apelacyjnego opinia biegłego z zakresu szacowania nieruchomości pozwalała na poczynienie, w kontekście odszkodowawczego charakteru roszczenia powódki, prawidłowych ustaleń faktycznych (a na ich podstawie wniosków) w zakresie oszacowania wysokości szkody, tj. zwłaszcza skonstruowania owej hipotetycznej sytuacji wskazującej na zaistnienie szkody w postaci utraconych korzyści oraz ustalenia miernika pozwalającego na właściwe ich oszacowanie. Opinia ta w znacznej części posiadała cechy pozwalające jej nadać pełną moc dowodową. Takiej mocy odmówić jej zdaniem Sądu Apelacyjnego należało jedynie w zakresie, w jakim biegły, wychodząc po zakres zlecenia i swoich kompetencji wskazywał na fakt, iż nie można było mówić o różnicy pomiędzy lokalem, jaki strony określiły w umowie „deweloperskiej” z dnia 2.03.2007 r. a tym który został powódce sprzedany. Nie było rolą biegłego odnoszenie się do kwestii, których rozstrzygnięcie wymagało nie tyle sięgnięcia do danych technicznych, ale także do kwestii interpretacji zapisów umownych. Tym samym tego rodzaju twierdzenia biegłego wykraczały poza zakres opiniowania i jako takie nie mogły posiadać żadnego wpływu na czynione przez Sąd Apelacyjny ustalenia faktyczne i rozstrzygnięcie. W pozostałym zaś zakresie sporządzona opinia taką pełną moc dowodową posiadała. Zdaniem Sądu Apelacyjnego biegły w sposób\n',
 'Sędziowie: SA Bogumiła Metecka-Draus (spr.) SA Janusz Jaromin Protokolant: st. sekr. sądowy Jorella Atraszkiewicz przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej del. do Prokuratury Apelacyjnej Janiny Rzepińskiej po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2013 r. sprawy A. M. oskarżonego z art. 280 2 k.k. z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 16 sierpnia 2013 r., sygn. akt III K 112/12 I. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację obrońcy oskarżonego za oczywiście bezzasadną, II. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze i wymierza mu opłatę w kwocie 400 (czterysta) złotych za to postępowanie. Bogumiła Metecka-Draus Andrzej Olszewski Janusz Jaromin Sygn. akt II AKa 199/13 UZASADNIENIE ------------ Sąd Okręgowy w Szczecinie, wyrokiem z dnia 16 sierpnia 2013 r. (sygn. akt III K 112/12) oskarżonego A. M. uznał za winnego tego, że w okresie od początku czerwca 2005 roku do dnia 8 sierpnia 2005 roku w Ś., chcąc aby inna osoba używając co najmniej groźby użycia przemocy wobec dyspozytora Agencji Ochrony Osób i Mienia (...) w Ś. dokonała zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy będących w posiadaniu w/w agencji, w której to spółce był zatrudniony jako pracownik ochrony przekazał kilkakrotnie H. J. za pomocą filmu zrobionego aparatem telefonicznym oraz wykonując szkic usytuowania pomieszczeń, a także w trakcie rozmów, istotne informacje dotyczące rozkładu pomieszczeń w siedzibie Agencji, sposobów zabezpieczenia lokalu, w tym stosowanych alarmów i umiejscowienia kamer, liczby osób chroniących miejsce przechowywania pieniędzy, jak również wskazał samo miejsce przechowywania klucza do kasy pancernej oraz jej usytuowanie, które to informacje następnie posłużyły P. K. do dokonania, przy użyciu broni palnej oraz innych niebezpiecznych przedmiotów, włamania do siedziby Agencji (...) w Ś. w dniu 8 sierpnia 2005 roku, przy czym, po uprzednim wybiciu szyby w oknie siedziby spółki (...) taranem, P. K. wszedł do wnętrza pomieszczenia dyspozytora, gdzie obezwładnił i przewrócił J. G. na podłogę, a następnie uderzał go pięściami, kolbą pistoletu i kopał, co skutkowało wielokrotnym mechanicznym urazem głowy, rozległym uszkodzeniem mózgowia i zgonem J. G., a następnie zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie nie mniej niż 505.221,28 zł, z czego 299.000 zł na szkodę Towarzystwa Ubezpieczeń i Reasekuracji (...), zaś 206.221,28 zł na szkodę Agencji Ochrony Osób i Mienia (...) oraz telefon komórkowy m-ki S. (...) wraz z kartą sieci (...)o łącznej wartości około 340,-zł będący własnością J. G., z czego otrzymał, za pośrednictwem H. J. nieustaloną kwotę pieniędzy, tj. dokonania przestępstwa z art.18 §3 k.k. w zw. z art.280 §1 k.k. i za to na podstawie art.19 1 k.k. w zw. z art.280 §1 k.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; I. na podstawie art. 46 1 k.k. zasądził od A. M. solidarnie z P. K. i H. J., wobec których obowiązek naprawienia szkody orzeczono prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 20 października 2011r, sygn. akt III K 229/08, na rzecz Spółki Jawnej Agencji Ochrony Osób i Mienia (...) w Ś. kwotę 206 221,28 zł (dwustu sześciu tysięcy dwustu dwudziestu jeden złotych i dwudziestu\n',
 'Ale uczynilem i to.... dla cieble. Chcialam w ten spo.sób zaleczyé rany twego ser a.. Bylo.by mi przy.kro, gdybys iat przeze mllle zycle zlamane. Masz mlo.dE\\\\\\\\, PlftknE\\\\\\\\ zo.nft_ Pr dzej zy pózniej po.kochasz jE\\\\\\\\. Moze to nawet juz nastl\\\\\\\\pilo?... -Cz)\' z mozna ko.chaé jeszcze ko.go.s, gdy si ko.chalo ciebie? zapytal ze Izami w oczachpotem wszakze do.dat zato wszystko jednak. COUl na twoJ"l prosb uczyní1. naJezy mi si nagroda. Dom) slasz si chyba jaka... Ksi zna Krystyna zachmurzyla si ... Umilkla... Po.bladla straszli:wie... Dalszy ciqg jutro rainie ku formom czysto instrumen talnym. bqdz to n.a dui orkiestr bqdi tez na ousadt: kameraln" lub solowq. J ak widzimy zanik i zamknir;cic opery zamyka pt:d do tworzenia tej formy, Naiuralnie. ie prooz dziel kompozytorów polskieh widniej" w programach dziela obcych mistrz6w od Handla POCZqWszy. Z solistów nslyszymy manych wSlystkim radjosluchaczom arty- st6w: H. Czapliñskiego, L. Muenzera, H. Ottawow dr .E. Steinbergera z zagranicznych M. Rosentba.. la, z dyrygcntów Adama Soltys.. J ózefa Lehrera, T. J areckiego, A. Rudnickiego, J. Munda. J. Neumarc.. kat Bierdiajewa, i innych. Jak widzimy koncert}\' Ie Lwo"\'. wnoszll do\' og61nopolsklego programu wiele interesuJ cych i eennycli przyczynk6w 0 odr-:bnej, oryginal.. nej fizjonomji. Lwowskie radiowe konc rl, sJ1mfoniczne UJdawna p(l. iada 1.,Wf s!nszp;y mi js i j (40 t)\'s,) do 5 rnieske y ! czosci Henryka Jareckiego, Mieezy- I\'l\'zydollleKlta.lffiuzykaluleJszeg\'o l HI Dzu:::kl Jednak pomocy Pobkiego Ha Iawa Soltysa, Tadensza Jare{\'kiego, ti1 Vi{ I\'uls(\'(\', \'NskazywHllo nil. obfJtq dj1\'l, udzielonej wsn:;tkim rniastom Czeslawa Marka. ]ózefa KofHera ii,.!ié Twórców lIluzycznych, wyko- regjonalnym, za tr nsmisjç 8\' kon- Adama Soltvsa Romana Palestra S na\\\\\\\\\\\\\\\\(,ó I-. u!i wieluletlli,1o \'zasów EI certów .symfoniezny.ch orkie tra fil- weryna ßII.J:ba 1J, Tadeusza Majer- 1\\\\\\\\(\':\'3 J(::;arqC<l, open:, kt(". w doble I.larmotllcz a br;d I angaZ wall sk!ego oraz. kompozytorów ukraiú- ";lJ":lf:k l.t\'go sl\\\\\\\\egu rozk,".jtu mogla Jcszcze 0 Jeden l111eslqc dluze.f t. J, skIch: WasvlH BarwiÍ1skiego, Antozd"I.J (; sif; lIa barclzo dubrc wyko- przez 6 miesip,cy. fniejator iej pi k- nicg-o Rudnlckiego i J\'vlikolaja Koles- \'\'\'lltb cyklu Nihelun úw Wagnera, nej mysli dyr. E. Rudnicki uakrd- sy, Straussa "Salome" i Jieznych oper IiI nil. konferencii odbviej 11 czerw- \'puJskich; wskaz-y\\\\\\\\vano nil. bogatqlicz ell. b. r. z przcrlstawiejelami swiatn 1It; koncertów sYlllfolliezrIych, orato muzycznego cf\'lc koncedów rc- I\'yjnych i kamer<Jllyeh urzqdzanych gjonaJnych, Oswiadczyl on m, in. ze przez wiek caly glównie przez Pol- "program trall"fuitowanych koncerskic Towarzystwo Muzyczne, które tów winien mieé churakicr regjona 1 obok doskonalego chóru dostarcza- ny; pod wzglçdcm trcsci po:;qdnnem\' 10 z.c s,,-ej szkoly niezliczoue zastt:- jest, by dyrygowali koncertami micj 1\'y sH artystycznych. Wspomnieé scowi dyrygrncL hy wykonywauo u- 1 Iko 0 nazwiskach tej miary co: twory regjtlnalnych kumpozytoníw, Sembrich KochaÍ1ska, Salomea Kru by wystr;powali miejseowi solisciszelnicka, Myszuga, Didur, Mossoczy Oczywiscie od ezaSH do czasu mog" Józef Mann, Perutz, Pulikowski lub byé zapraszani dyrygenci i solisei pianista Rosenthal. Liezne dziela iuuych oSl\'odków." jak Bacha: msza h-moll, passja sw. W mysl tych wskazówck ulo;;\'o- Iatensza i Jana, Beethov.cna "Missa ny zosta! program ramowy8-miu SolemnlS" i wiele innych byly we transruitoH :luych koucert{iw. I oku- Lwowie wczeSniej wykonane\n',
 'doświadczenia w prowadzeniu podobnych projektów stwierdzamy, iż uwzględniając cenę zaproponowaną przez Konsorcjum nie uzyska się minimalnych, granicznych wartości narzutów i stawek roboczo-godziny przewidzianych w biuletynach SEKOCENBUD za I kwartał 2009 dla województwa dolnośląskiego przy bardzo szerokich przedziałach dla każdej pozycji. Stosując najniższe dopuszczalne narzuty i nie uzyskując przy tym najniższej, przewidzianej stawki roboczogodziny świadczy o zastosowaniu rażąco niskiej ceny. Zwrócił uwagę, że przy zaproponowanej cenie Konsorcjum osiąga tylko około 40% średnich wartości przewidzianych przez najbardziej aktualną bazę cenowo-wskaźnikową SEKOCENBUD. Według Odwołującego się świadczy to o tym, iż Konsorcjum albo błędnie bazuje na zaniżonych danych do wyceny (zaniżona masa elementów nowych lub nie uwzględnienia niektórych prac w wycenie), przewiduje wykorzystanie materiałów niepełnowartościowych w projekcie lub obydwie powyższe okoliczności występują jednocześnie. Przeanalizowanie przez Inwestora odpowiednich kosztorysów uzupełnionych o oferty na podstawowe materiały wykorzystane w zadaniu (między innymi: szyny, profile gat. S355 w członach trasowych, okablowanie i inne składniki istotnie wpływające na koszty) potwierdzi powyższe stwierdzenie. Powyżej wymienione okoliczności powodują, zdaniem Odwołującego się, że jego interes prawny doznał poważnego uszczerbku i czynią protest konieczny i w pełni uzasadniony. Dnia 4 maja 2009 roku Zamawiający wezwał wykonawców do wzięcia udziału w postępowaniu toczącym się w wyniku wniesienia protestu. Dnia 7 maja 2009 roku Konsorcjum EGBUD przystąpiło do postępowania toczącego się w wyniku wniesienia protestu. Pismem z dnia 14 maja 2009 roku Zamawiający protest: I. Odrzucił w odniesieniu do: 1) czynności zamawiającego polegającą na uznaniu, że konsorcjum EGBUD spełnia warunki udziału w postępowaniu, 2) zaniechania zamawiającego polegające na nie wykluczeniu z udziału w postępowaniu konsorcjum EGBUD, 3) czynności zamawiającego polegającą na zaproszeniu do składania ofert w postępowaniu konsorcjum EGBUD, 4) zaniechania zamawiającego polegające na nie poinformowaniu Wykonawców, którzy złożyli wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu o wynikach oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu, oraz II. Oddalił w odniesieniu do: 5) zaniechania zamawiającego polegające na nie wszczęciu procedury wyjaśniającej elementów cenowych oferty konsorcjum EGBUD, 6) zaniechania zamawiającego polegające na nie odrzuceniu oferty konsorcjum EGBUD jako oferty zawierającą rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia i przez to stanowiącej czyn nieuczciwej konkurencji, 7) czynności zamawiającego polegającą na wyborze oferty najkorzystniejszej konsorcjum EGBUD. Uzasadniając wskazał, iż: 1) odnośnie odrzucenia w zakresie pkt 1 4. Odwołujący się, jak i pozostali wykonawcy został poinformowany o pozytywnej ocenie spełniania warunków udziału w postępowaniu i jednocześnie zaproszony do składania oferty faksem w dniu 03.04.2009 r. (pismo ZP02/09-08). Informacja ta nie zawierała listy wykonawców dopuszczonych do udziału w postępowaniu, bowiem art. 51 ust. la ustawy z dnia 29.01.2004 r. Prawo zamówień publicznych, zwanej dalej "ustawą", nie zobowiązuje zamawiającego do informowania wykonawców o tym, kogo zaprosił do składania ofert. Z chwilą otrzymania pisma ZP02/09-08 Odwołujący się powziął wiadomość, że zamawiający zakończył etap oceny wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu i miał możliwość wystąpić do zamawiającego o udostępnienie protokołu postępowania (zawierającego m.in. listę wykonawców zaproszonych do składania ofert) oraz złożonych w postępowaniu wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Przy zachowaniu należytej staranności Wykonawca mógł więc w terminie 10 dni od dnia 03.04.2009 r. powziąć wiadomość o zaproszeniu do złożenia oferty konsorcjum\n',
 'W ozw oe toli; 21\' ma Koncer“: owa iiiiilila, ii maia c „c geco.. iłu. »tw i? @Stami “obmy `WSMP słynnej?: Mii"iii"“"i( r V1 "~ i loli ?lilii Szczególy w ororçrdumoii. w Bilety w cenie od Z`~o]; do 8 ml?. sprzedaje Gray»` 7 telnln Non\'ośoi Alfredo Strnnoiina. w dniu “QL-:liqui od (rodzi. w w Emmie. rlnia jo 1019 r.“ lll Źi iiioiii liiiiiii. `Na l Ir ~ diodowa (“3 ków) liziclizšzi lil. &wydmami; gonniogrieiuwowe. 632-250 maia 1.019 się viraslopoiare lloyiacjis zr ;:;otdwkot roku, odbędą Między godz. 8542 przed poi. Ul. Zamilska mx 13» --± lustro, nl. Ali\'lisailxli\'XÄGkQ ni\'. ?20 mmowar. nl. Polnocna nr. 5m inrošontä. \'m\'. ?O-"liiS-ii\'ü. lll. Wo\'llro\'sico nr. :;<=-~si:\'ll„ ul. ul. Lipowa nr :iwsióL \'/mohmlnio. m\'. wwwmapa, ul. Zowmlzlm or. ?3 --2 szafy, Między godz. 12 w 5 po pol. lil. N.-Cco:iolnmm nr. 18 »w stół, nr. 24- chodnik, o .i4 7--2 „f ol. Dlugo m\'. Ill\'-Ui):l.i]\\\\\\\\lrull{a, 111. Nowy Rynek nr. 10” waga, ul. Średnia lli\'. r szyna` do szycia, nr. 1.9?i--ireilens. szala, obrus plusz0~ szaty, zegar, biurko. ma- wy, nr. iB-i--wagxm nr. ifiüwlustro, ul. Sionkiewiono` nr. 22~l.iurko, ul. Poludniowa, nr. 8~schą. ul. liniejową nr. 1w4 koroo wapna, ul. iimlzmvska nr. 32-25 nudów drzewa, nr. 45~szafa. nr. 47--sizafa., nr. 88 -llistro. Miejski Urząd Sekwestracyiny. Łódż, dn. 20 maja 1919 I\'. Na I-y numer hipoiolr? dużogo domu pożyczą &czegom-lw oleriy oub.N. R, liniom; clcliryczne oolccu 209-2 «Blaira iwinnican i „Myo a m 0\' poleca\'iokturę\' smołowcową (do krycia dachów) we wszol- składać w adm. „Głosu“- 198-4 A“mœeia m 4_ kich ilościach igalunkacli oraz smolę 1 masę lxleJiią. „.„„„„,„.„..,„.„.„.i ...W„..._.„...„.„..„-.„...R.„rrm„..„..„.. „..zl„v.-„ ... -i „_ ..WW .--.„,.,._„,2:v„-.- i-..„„-...,..„.„„.,:g„ -„„_,„m__m_„.-._„ --.-.me ~. \'mana `z 7~kiąso~ . sypialne pol\'oje swim i .ai-tygodniowa dobrej \'Rlüllüälllm lcm Wykaziüm- Meglę- wy. mblonotnrzlul wo} Emsam“ rasy do sprzedanianiom poszukuje posady xmuczy- ną, momm lonio kupić. Rozwn- Otton Krauze, Pabianicka Szosa, clellcl lub bony wäiogzi .llłllb na dowska. to, u stolowe.. sow-15 Na 45. 170-43 wyjazd\' Dla !muzą I ru ąoyc mu” mhm...,iiv!....„;„.:.:„„ .,l.. .-...„..-....ii Y L ,; aca. .nanm oow da nam. Maila :331, Peszvlme iiiäñiżśiizám I. R. H. Ellljlls ({?Jànán :(21). oraz ;iniedydczą Dzielna 11--25 wejSoloiiii osmotišnionê elelàl\'łry- ` i I dworzu. 70042 uznam, piotro 11 par or. ol\'lega Edno) EiveaLeusons.Amirzc. 7m reczne warsztatyvzio_ mawmww „,_„„_„__„._ dn 5 w.“ .~ 177-43 J. 41 m` 7\' "om 12"? a` &sw; Elgo :0le Sägsgàlälżo.u"Bll/šáśą usabà lat 40 z towarzystwo, z \'y w l.” -0 .Żilšjzilolncgó agent; ...www Www, W.„‹,„,„.„„.-i dobrą, konwersac”. imn- Przedsiębldmtwo w_ A materace, szafy, Stół, I: i Krahlo do sprwdz» cosin-Ä. :mająca trochę wioski, bót dekmœkinh mamam“ 44. ,krzesla, otomann, lu- lil\' nin. Wiadomo `ć u rosyjski \'0. niemiecki. któro pra- 4 siro, biurko szafkowe, bleliźninr» kę, łóżeczko dziecinne, slupki, etużei\'kę. komodę. szafki nocnewieszal: zaraz wyprzedam tMliU. Piotrkowska 298 ~33, I p.. ironi. 203~10 polskiego gimn. stróża Piudniown 2. męs; "ml "`.iiłiin\'éi`êišä\'ñšiêśwšgñš\'išiia \'mmm pasz criticism. wydany mainie Gór co Pabianicka. 217 do Smędowa. pics (lobormen policyjny ii-micsiędbSDIWBlllka „m Kumów Pe_ czny, tresowany. Eivonoeliolm 53_ dafoglozuych(izraelitka). wla- „ N 111.17:: do oca niemieckim 1 gr Moo mi\n',
 'w lokalu własnym. W program tej uroczystości wchodzi przemówieuie, chór, deklamacye, oraz przedstawienie amatorskie. Odegrane zostaną: „Jeden z ostatnich*, Zwilkońskiego it „Na poddaszu*, Urbańskiego. Na rzeoz kolonii wakacyjnej dla dziatwy kolejowej w Worochcie, odbędzie się w niedzielę d. 2 grudnia przedstawienie amatorskie. W program tegoż wchodzą: „Za pozwoleniem łaskawa pani* 1 „Podróż na Wschód*. Cel przedstawienia zgromadzi w teatrze niewątpliwie liczną publiczuośó. Dzisiaj miał się odbyć przed ławą przysięgłych proces przeciwko Benjaminowi Sternbergowi z Maryampola, os rżonemit o zbrodnię sprzeniewierzenia kwoty około 7U0zł. w tamtejszym bauezku. Sternberg, który zostawał na wolnej stopie, do rozprawy się nie stawił, przeniósł się bowiem tymczasem na stały pobyt do Stanów Zjednoczonych. Brutalnego napadu na dom p. W. K. dopuścił się chałupnik z Sichowa Jau Koładuioki, u którego p. K. brał śmietankę. Przyszedłszy do domu p. K., a nie zastawszy go, tylko żonę, zażądał natyolimiastowej wypłaty 5 koron 60 halerzy, „bo potrzebuje pieniędzy*. Gdy mu pani K. oświadczyła, że męża nie ma, a zresztą nigdy przed końcem miesiąca za śmietankę nie płaci, schwy cii ją brutal za gardło rzucił na ziemię i począł bić, kopiąc nogami. Dopiero mieszkańcy domu zwabieni krzykiem dziecka, wyrwali ofiarę z rąk brutala. Uroczysty wieczór muzykalno gimnastyczny urządza w niedzielę 2 bm. „Sokół* ze współudziałem panny Klementyny Ludkiewiczowej, oraz pp. Wład. Jareckiego, Aleksandra Niżankowskiego i Zdzisława Szczepańskiego. Program: 1. Przemówie- 2. *** „Hymn Sokołów*, odśpiewa chór Sokoli pod batutą druha Bursy. 3 Ćwiczenia na stole wzdłuż 4. Wieniawski. „Legenda" odegra na skrzypcach p. Jarecki z towarzysz, fortepianu (p. Szczepański). 5. a) Sołtys. „O mój Aniele*, b) Kratzer. „Jedno słówko", odśpiewa p. Kl. Ludkiewicz. 6. Piramidy na drabinkach. 7. Verdi. Arya z opery „Don Carlos*, odśpiewa p. Aleks. Niżankowski. 8. „W rocznicę sokolą*, wiersz Wład. Janikowskiego, wypowie autor. 9 a) K. Studziński. „Nocturn*, b) St. Duniecki. „Piosnka żołnierska*, odśpiewa chór Sokoli. 10. Ćwiczenia maczugami świetlanemi w takt muzyki. Muzyka „Harmonii". Początek o godz. 6 wieczorem. Strój sokoli. Posiedzenie Kółka polonistów odbędzie się w sobotę o godzinie w sali I. na uniwersytecie. Na porządku dziennym odczyt akad. Kazimierza Jareckiego pt. „Andrzej ZbylitowsKi: żywot i dzieła1*. Wydział lwów. Klubu cyklistów zaprasza członków na zebranie towa- skie, które się odbędzie w sobotę, dnia 1 bm. o godzinie 7 wieczorem w handlu Musiałowicza i Janika, a którem wydział pragnie zainaugorować klubowe zebrania towarzyskie w sezonie zimowym. Zebranie Kółka germanistów odbędzie się w niedzielę 2 grudnia w V sali uniwersytetu. Na porządku dziennym odczyt akad Emila Menkesa pt. Soren Kirkegaard „Dziennik uwodziciela*. Początek o godz. 10l/s przed poł. Zmarli: W Stanisławowie: Olga Kohler, lat 21, Wiktor Dziułowicz, star. strażnik skarbowy, lat 35. Księżna Marya Lubomirska złożyła 500 koron ua wydawnictwo pośmiertuyeh dziel Słowackiego, jako uczczenie pamięci Kazimierza Odrzy wolskiego; na ten sam cel złożył p. A. z Gródka 10 korou, Towarzystwo śpiewackie „Echo* urządza we wtorek duia 4 gruduia b. r. pierwszy swój koncert w bieżącym sezonie. Program zapowiada się bardzo zajmująco. Z utworów chóralnych zupełną nowością śpiewaną jeszcze z manuskryptu, będzie szereg piaśui ludowych w układzie Jana Galla, nowością również „Gondoliera* Stauisława Bursy. Prócz tego wykona\n',
 'w Kępnie. Szymczakowi zarzuca się, że w czerwcu roku ub. podjął bezprawnie względnie współdziałał w odbiorze z Głównego Urzędu Pożyczek Państwowych w Warszawie obligacyj S-proc. pożyczki konwersyjnej z r. 1924 na łączną sumę przeszło 20 tys. złotych i około 7000 zł. odsetek. Pożyczki te były własnością mieszkającego w Kępnie przy ul. Wrocławskiej właściciela hurtowni piwa p. Jana Kwaczewskiego. Sprawa zapewne nie byłaby wyszła jeszcze na jaw, gdyby nie fakt, że właściciel pożyczek, oddanych w swoim czasie do\'konwersji, stanowczo nie zażądał załatwienia swego wniosku w Głównym Urzędzie Pożyczek Państwowych grożąc równocześnie zażaleniem u Prezydenta Rzplitej. Na tak stanowcze postawienie sprawy do p. Kwaczewskiego przyjechała niespodziewanie pewna osobistość z powiatu szamotuiskiego, prosząc poszkodowanego, aby malwersacji nie ujawniał i przyrzekała imieniem Szymczaka zwrócenie całej należności do 15 stycznia rb. Wobec takiego obrotu sprawy, p. Kwaczewsfci, który nie upoważniał nikogo do odbioru obligacyj z Urzędu Pożyczek Państwowych, zrobił doniesienie do władz śledczych, które ujawniły całą aferę. Stwierdzono, że nadużycia dokonano przy pomocy sfałszowanej plenipotencji. Istnieje uzasadnione przypuszczenie, że w oszukańczą tę aferę wmieszanych jest również kilku osobników z Warszawy. Aresztowany Szymczak robił w Poznaniu różne interesy. M. in. należał do założycieli czy też dyrektorów Wildeckiej Fabryki Paszy, która bardzo prędko się "skończyła" ku wielkiemu niezadowoleniu akcjonarjuszy. Najpoważniejszą czynnością Szymczaka było organizowanie wierzycieli pożyczek państwowych. W swoim czasie odbywały się liczne wiece i zebraaia wierzycieli, Da których "ruchliwy" p. Szymczak przewodniczył lub był referentem. Jako członek zarządu Zrzeszenia właścicieli pożyczek państwowych jeździł do Warszawy, gdzie prawdopodobnie zapoznał się z procedurą biurową w Głównym Urzędzie Pożyczek Państwowych. W Poznaniu wydawał przez jakiś czas pismo p. t. »Obrona wierzycieli". W swoim czasie był właścicielem majątku ziemskiego, a następnie prowadził restaurację "Ekspress" przy św. Marcinie; ostatnio miał fabrykę musztardy. Rok XI¥ - Kronika * Września, ifia 18-go stycznia 19?? r. Kalendarz rzymsko-katolicki: dzisiaj: Kat. św. Piotra w Rzym., jutro: Henryka,Marty Kalendarz słowiań3ki: dzisiaj: J aropełk, jutro: Ratymir. Dnia 19. 1: słońca wschód 7 3 - zachód la 6* księżyca wschód 115\' zachód 4 48 Dnia 20.1.: słońca wschód 7 3 ! zachód 16 00 księżyca wschód 12 L zachód 5 58 Dyżnr nocny aptek wrzesińskich; od soboty 16. I. do soboty 23. I. Nowa Apteka. Dyżnr nocny dla członków Pow. Kasy Chorych ma\' od poniedziałku 18 I. do poniedziałku 25. I. br. p. Dr. Ktrscht. Koncert Szkoły Powszechnej z udziałem orkiestry 68 p p. odbył się w niedzielę ku pełnemu zadowolenia zebranych słuchaczy. Na życzenie publiczności odbędzie się ten piękny i bardzo oryginalny koncert z tym samym programem w czwartek, 21. hm. o godz. 7 30 w sali p. Knechtla. Z ekranu. D z i ś, w poniedziałek, 18. bm., o godz. 8,30 wiecz. wyświetla kino "Apollo" poraź ostatni wspaniały komedjc-dramat p. t. "S l o d y c z G r z e c h u . W roli popisowej Conrad N agel. Ceny miejsc zniżone. Ze sportu. Zawiadamia się zainteresowanych, że pierwszy trening do "Pierwszych kroków bokserskich" odbędzie się dnia 18. bm. o godz. 20 w sali gimnastycznej Gimnazjum. Należy zabrać ze sobą pantofle gimnastyczne i\n',
 'sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. Nr 123, poz. 776)". Opisał spór jako żądanie ustalenia, że cytowany przepis nie wyłącza adwokatów-inwalidów I lub II grupy z nabytych uprzednio uprawnień do opłacania składki na ubezpieczenie społeczne z 50% zniżką, a nie o jakąkolwiek kwotę sporną z tego tytułu, gdyż żadna kwota pieniężna ani termin jej opłacania nie był przedmiotem rozważań Sądu Apelacyjnego. Przyjęcie, że sprawa dotyczy świadczeń pieniężnych uznał za niedopuszczalne. Tłumaczył, że wprawdzie określił wartość przedmiotu zaskarżenia, lecz tylko na żądanie Sądu, z jednoczesnym zastrzeżeniem, że w jego sprawie wartość ta nie ma znaczenia procesowego. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Przedmiot sporu i zakres jego rozpoznania przez Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyznacza treść zaskarżonej decyzji. W sprawie niniejszej decyzja z dnia 10 marca 1998 r., od której ubezpieczony się odwołał, dotyczyła ustalenia wysokości składki na ubezpieczenie społeczne, należnej od dnia 1 stycznia 1998 r. Z treści odwołania od tej decyzji wynika, że skarżący kwestionuje zaniechanie poboru składki w połowie wysokości, dokonywanego dotychczas na podstawie art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 9 maja 1991 r. o zatrudnieniu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych (Dz.U. Nr 46, poz. 201 ze zm.), wprowadzonego ustawą z dnia 10 października 1991 r. o zmianie ustawy o zatrudnieniu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych (Dz.U. Nr 110, poz. 472), o treści: "Składka na ubezpieczenie społeczne osób niepełnosprawnych zaliczonych do inwalidów I lub II grupy, z wyjątkiem zatrudnionych w zakładach pracy, o których mowa w art. 4 ust. 1, wynosi 50% składki na ubezpieczenie społeczne określonej w odrębnych przepisach". Inaczej mówiąc, skarżący kwestionuje wymiar składki ustalony od 1 stycznia 1998 r. w 100% wysokości według art. 25 ustawy z dnia 27 maja 1997 r. rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Także w kasacji ubezpieczony domaga się zmiany wyroku Sądu drugiej instancji w odniesieniu do ustalenia, w jakiej wysokości powinien pokrywać składki na ubezpieczenie społeczne. Żądanie to można zinterpretować tylko tak, jak zostało sformułowane, czyli jako domaganie się ustalenia składek w niższym wymiarze. Tymczasem w zażaleniu spór został utożsamiony ze sporem o ustalenie stosunku prawnego lub prawa, przy określeniu jego istoty jako sporu o wykładnię prawa. Sprawy rozpoznawane przez sądy mogą dotyczyć świadczenia albo ustalenia lub ukształtowania stosunku prawnego lub prawa. Sądy pracy i ubezpieczeń społecznych rozpoznają natomiast sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych, przez które rozumie się sprawy, w których wniesiono odwołanie od decyzji organów rentowych, dotyczących ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia rodzinnego, emerytur i rent, świadczeń z funduszu alimentacyjnego, innych świadczeń w sprawach należących do właściwości Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz odszkodowań przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą wojskową albo służbą w Milicji Obywatelskiej lub Służbie Więziennej (art. 476 2 KPC). Przy rozpoznawaniu tych sporów sądy wykładają prawo w celu jego stosowania, nie dokonują jednak jego wykładni abstrakcyjnej. Oczywiście, że przed zastosowaniem w sprawie cytowanego przepisu art. 25, Sąd Apelacyjny prowadził konieczne do tego rozumowanie jurydyczne, którego efektem są pewne tezy o charakterze ustalającym zawarte w uzasadnieniu orzeczenia, rozstrzygniecie jednak, dotyczy wyłącznie obowiązku\n',
 'Eozostałość wItasie na dniu 31. - zCliskiej po wsiach . 771 lzr. 27Ys kr. grudnia r. 1841 . 2497 zr. .12 hr. Na \'uhogich po domach, a mia.- Z zw.yczajnych datl\\\\\\\\ów od nowicie _ .. członków Tówarzystwa -. 1635 zr., Na stałe iesi; zne\'W5parcia \'.. -t. Dochód. z balu dnia 23. styc\' ,.- .. pienię:roe.. , razem 1875\' zr.. ;;4 1<Ę" nia 1842 danego - U68zr. 4\'ln\'. Na mniejsze na raz wsparcia Dochód z.loteryi fantowej na pienięzne od 1. zr. do 6 zr.. dniu 20. ltttego 1842, w £10- .\' -.._ razem. 1302 .zr. 15% kr. mu. Przełozonei. Towarzy- N a wi Itsze na raz wsparcia piestwa odhytej, ._ .. .__- 1406:zr.. -,\' lliezne.od5zr.do\'50zr.ra.zem 1515 zr. 14 111\'.. Do.cllÓd z Ifwesty- w \\\\\\\\Y4\'clkiin .#>.- .. -. 562"5 hochenków clrleba. .A .... 341 zr, 50 hr.. tygodniu r.I842 2251. zr. 6 hr. _2829 funtów mięsa. . 164.zr. 50Ys.kr.. Z spienięzeuia-daru :p.Zółtow.-. - 7- na obdzielenie co. tydziełl135, shiego, _ .. . 1001-zr. SOkI\'.. -Qosób- za suhno, .flanelęl\' płó Z.. darów, :.Jego l{rólcwiczow- tno, perhal trzewihi. POłl-skiej ,l\\\\\\\\\'[ości najdo8tojniejsze.. - czochy zimowe. chustki cie- .- -) gQ A"rcyllsi\'i(cia, jeneralnego. w\' p-ł sulmre do odzierlY ubo....- ...- - Guhernatora i. Protektora. ., gich ..\' . . . .. -3S1 zr. 3SY5ł .kr.. Towarzyitw.a" i od\'inNych -_. Za łata.od.rohoty,odzi y. hi .. osóh, które nie.- sa człónha..- u. flzny I.t. d. ..która,.s.l\'i( tak e\' mi tegoz T;Owarzy;twa f. .\'-373 ir. .36 hr. ubogim-- OSGlJOJn dostała. . Z,- prowizyi od summy, w haaie. .1 j Lekarstwa, oszczędności- ulokowanej \'. _ 34.zr. 4Q hr. WydatM.na urzadzenie,balu. .. \'I, , Wydatki.z P QW du loteryi fan- ... \'O.g ó łp rz y clio d 11 10,367-zr.I-2 kro Pi\'ócz-tego otrzy ało Towa.. . towćj.. . 11 zr._ rzystwo w darze od hrabiny: 0:-[,\' -. -ogó\'ł\'wyda-tków-, 9194\'zr. 31_ lir... WładYlJławowej, Tarnowskićf t Przeto od ogółu .\' dwi 8zt,:ki; a od pani Maryi Ji:.f, IH przychodów 10367 zr.::12 kr., Emmger\'Jednę sztukę płótna. "\'ł- -Odci:Jgnłwszy . Wy-datk-ł:" .. ł ogółwydat hów 9194 zr. 311tr. ..\'} SlOstrom,Miłosierdzia, a .mi\'anowi.eic,:; tI z,os taj e -Al! 9 S pi.talowi tego..z In. ol H\' W h a s i e< 1172-zr 41 hv.. . .. stytutu we Lwowie- 1400 .zr., i.i. a: to- w,ksi zeczkaeh kasy oszczędności :1000 zr.;.. Domowi sierot-tegoż" .., ił a. w gotowiźnie 172\'zr. 41\' hr., mon. lIonwf.z", Instytutu.we Lwa. d " dniem..31. gl\'U D1\'(1 r.\' 18420\'. wie . , ,_ 300.-zr.. I-t. Instytutowi w Zało.ź_ - *. *\' *, cach ... .-. 200\'zr.\'_ w.Moszczanach, 100 zr. Ił\' w.:Rózdole.. - 1\'00 Zł"._ W Pirł;eworsku 1.00 zr._ .. w.Nowosiółkach:1.00 Zr._ Lwów, dl\'lia. 31., grudnia 1842.-. r 200\' zt. 2500 zr.. 7\'8 zr.48 22 zr. 229 zr. ,88 kr.\'-. kr.\', ej" ... ..-\'t. -.... Tówarzystwo zJawszy. tym sposobem spra we z swoich czynności, wzywa szlachetne oly..w;telki: kraju naszego. i wspaniałomyśloychl p.rzyja oł lndzkości z prośhł\' a y u i. n ..dal swej,. dohro,czy.nneJ.p0:m.o.cy udZlela.£, ChCłCh.j, !r\'{łn. Przełozona Towarzystwa: 8al o 0110""3 Rric/;\' de Hochfcldclli 11m "!l Sellretarz Towarzynwa: W a.cI a w Z a\n',
 'wskutek przyjr; tych popTflwek nie ma sprzeczności między poszcz:ególnymi pDstanowieniami. Art. 68. Sejm mDże pDstaaDwić IWddani,e głosowaniu prDjektu ustawy w całości łącznie z poprawkami, jeżeli CD do te~Q ai€ z~ł-o!łzowl). sprzeciwu. Art. 69. Marszałek przesyła niezwłDcznie Przewodniczącemu Rady Państwa uchwalDne prz\'ez Sejm ustawy\' w celu IJyłDszenia. O pDwziętych uchwałach Marszałek zawiadamia l\'rzewDdniczącego Rady Państwa i Prezesa Rady Ministrów. ~) I,nt\'erpelacie. Arf!. 10. 1. PDsłowie mogą składać\' interpel\'acje dO" Pre\'le~ sa Rad<y Ministrów, cz!@,nków Rządu Draz Prokuratorii Generalneg.a- P.R.L. 2 Do złoienia i\'nterp€l,acjl wystarc-z.y podpis jednego poSIla 3 Interpelację składa się. na ręce Marszałka na piśmie z dbfączeniem trzech odpisów. Arł. 11. l. Interpela.cja pDWrJil,n.a: za.wi,erać kFót1de przedstawien,i€ slaau faktycznego bę~egQ jej; pnedmi\'otem, oraz wynikające zeń zapytanie, skierDwane zgodnie z wla;ściwośdą interpelowaBey.o. 2 .. PFezydium Sejmu mDże nie przyjąć interpelacji, która: !Ue odpowiada wa·runkom ok.FeśloBYm. w lUt.. 1. 3. Prezydium Sejmu mDże zażądać skIeślenia z interpelacji ~wniltQW\' sptZ\'e€znycB. ~e ślubowaniem: poselltlf.i.rn i oborwiązki.em, wierności dla PolskiejR.zec7.iypospetit~j LUlilDwej. Art. 72; MiHS:z:~fek i~rD~Uje Sejm \'o treści złDżonych in- terpelacji nie później\' niż na najbliższym posieQzeniu Sejmu, .po wyczerpaniu porządku dzienneg.D. Art. 13.. l. Marszałek Sejmu przesyła. interpełalcję nie- \';3 zwlocznie interpelowanemu. .; "2. Ińf\'erpelo-Hany składa odpdwi~dź ustn\'<łna \'}Josied"Zeniu .,\'~ Sejniu· luil \'pisemną na ręce Mars.załka nie IX>źniej Rit siódme- ,~ g{)\' dnia po, dniu Dtrzymania interpeFacji. 3. OdpQwied\'ź na piśmie składa się z dołączeniem trzech Ddpisów. Marszałek przesyła interpelantDwi odpis DdpDwiedzl i infDrmuje Sejm o jej treści. Art. 7\'4. 1. W raziie nie(!)otrzymania odpowied\'zi w ten:niniEł ",= lub w razie uznania, oh:zymanej odpgwiedzi Zit niez\'adowalają:\'- .\' cą interpelanł-/ mDże\' zwrócić się do Prezydium Sejmu o umiesz- . czenie i.nterpelacji na pDnądltu dziennym po6ied~enia;. \\\\\\\\,. 2. Rozpatrzen.ie przez Sejm sprawy interpelacji Dbejmo- .\' \'.~ wać mDże: a) odczytanie interpelacji i DdpDwiedzi na: illterpelacj~, b) dodatkowe wyjaśnienia interpelanta i interpelowa.nego, c) dyskusję, d) podjęcie przez Sejm uchwały D uznaniu odpowiedz.i n. interpelację za wyst.ucza.jącą, bądi o. wezwGW1~u\' ! inteipelDw,megD dDuzupełnienja \'Dd~wiedzi: \',:, l Art. 75. Prezydium Sejmu może wyzrraczyć specjalne PD- --: siedzenie pr~eznaczone wyłącznie na rDzpatrywanie spraw in-1.~· terpełacji. RDZdztat 5. Przepfsy końcowe. Art. 16. 1. Zmiana regulaminu Sejmu mDże\' nastąpić Ż irrf~ ;. cjatywy Prezydium Sejmu lub na wniosek podpisany przez \'co najmniej piętnastu posłów. \'\' 2. Regulamin Sejmu podlega Dgłoszeniu w MonitDrze P.DIskim. 3~ RE!gtllamin Sejmu wchod\'zi w życie z dniem urtl w iłlenta. Marszałek Sejmu: Cz. Wycech 146 ZARZĄDZENIE MINISlJłA IDR~awI!A .. dnia n lutego 1957 f\'. .:~ w sprawie rozszerzenia uprawnieil~ekłÓrych państwowych przedsiębiorstw w resorcie zdrowia~ Na pDdstilwie §.§ 8. i 9 uc.llwały ut ··704 Rady Ministrów z dnia t.O listDpadą,L956.- r. w spra~ie\' }, 9.zszeIĄ~nia uprawnień państwowycn przedsiębiorstw przemys.łowych (MDnitor P\'olski zt9S6r:Nr94\',poz.r047\'iz1957r.Nr6,pDZ.36)·oraz§2 zarządzenra nr 379 Prezesa Rady, Ministrów z\' dnia\' ij grudnia. 1956 r. o rozszerzeniu uprawnień państwovv\'ych przedsi~biorstw ba:d!lDwlła:1W.l-monrażowyth, tr.<ll1Spmtowy\'eh, u~łu!gdwyeh jI obrom f!ow\'alrOoW~ (iMonitor P.GYI\'ski Nr ł{)4, p0z. H99) zarządza\' sję, aJ DaStępuje: §. 1. Przedsię,biDrstwom rozlicza.jącym sję z budżetem centralnym, a mfanDwtcie: -\' l) podle~ Centralmemu Zarząd(!)wiAptek, 2) pDdległ\\\\\\\\\'ID Centralnemu ZarządDwi UzdrDwisk, 3f p\'Odlegtym. Zanądowf Wytwórni SUl\'owic i Szcrepi\'onek, 4) Centrali Handlu Sprzętem Medycznym, \'" .łJ;\n',
 'miejscu: miesięcznie zip. 3, kwartalnie zip. 9; na prowincyi: tylko kwartalnie ztp. l5. Prenumerować można w 1-P\'arszawie: w Kantorze Głównym przy. druk ar ni,oraz we wszystkich składach pism peryjodycznych; na prowincyi: na wszystkich Urzędach iStacrjach Pocztowych. Egzemplarz pojedynczy kosztuje g. 1 o. WARSZAWA 20 LIPCA i834 W NIEDZIELĘ. Komisyja Rząd. Sprawiedliwości ogłosiła konkurs na wakujący urząd Asesora Prawnego przy Komisyi Wdztwa Augustowskiego, z pensyją roczną 3,5oo złp. Pełniący obowiązki Wojennego Jrat -Policmajstra czynnej ar" mii i Vice-Prezydenta M. Warszawy. Stosownie do rozporządzenia wyższej władzy, podaje do publicznej wiadomości, iż odtąd każdy z mieszkańców, dostrzeżony z fuzyją, który nie będzie wstanie natychmiast okazać stosownego biletu, wymawiając się, iż go ma w domu lub,u drugiej osoby, takową fu- Zyją, bez żadnego względu, będzie miał sobie odebraną. Gdy zaś rozporządzenie takowe stałoby się dla tych mieszkańców, którzy jednym biletem mają dozwolone utrzymywanie kilku fuzyi, przeto dla zaradzenia temu, wzywam osoby w tej kategoryi zostające, iżby takowe bilety niezwłocznie złożyły do Biura Naczelnika Wojennego, Wdztwa Mazowieckiego, bądź sami przez siebie, bądź przez pośrednictwo władzy, a w miejscu onych odbierą tylę biletów pojedyńczych, na ile fuzyi w pierwszym mieli pozwolenie. Nim zaś takowa zamiana uskutecznioną będzie, interesanci mogą pozostawić u siebie broń dozwoloną, z zastrzeżeniem, że zarazem są obowiązani wziąść świadectwo od władzy miejscowej, jako rzeczywiście mieli bilety, lecz je złożyli do wymiany,— które to świadectwa posłużą im do zasłonienia się, w przypadku jakiej zajść mogącej kwestyi.— Warszawa dnia 18 lipca 1834 roku.— Jrał-Major, Stor.ożenko- Sekretarz, Grcuve. JO. Książę Feldmarszałek, Namiestnik, powrócił wczoraj z Modlina, wraz z Jenerałami JJWW. Rożnie ekim, Riidiger i Berg. Od Igo sierpnia prenumerować można na Korrespondenta w sklep ie P. Reich, przy rogu ulicy Długiej i Przejazd naprzeciw arsenału. Wczoraj w kościele ewangłelickim, a następnie u Śgo Krzyża, odbył się jednocześnie ślub dwóch braci z dwoma siostrami. Na ostatnich targach warszawskich i pragskich płacono: za korzec żyta od złp. 11 do I33/4: pszenicy od złp. 17% do 22; jęczmienia od złp. 10 do i3; owsa od złp. 8% do ioy2; siana fura pojedyncza od złp. i3 do 20; siana fura parokonna od złp. 24 do 3o; słomy fura zwyczajna od zł. 9 do 20. KSIĘZTWO HOLSZTYŃSKIE. Kieł.9 lipca— Od roku i83o liczba okrętów przez Sund idących ciągle się zmniejsza; w r. i83o wynosiła 13,162, w r. i83r już tylko 12,942, a w zr. 10,985. W bieżącym roku jeszcze mniejsza wypadnie liczba. Różne tego zmniejszania się podają przyczyny. Sprowadzenie drzewa jodłowego z Kanady, dębowego 7. Dałmacyi i różnych płodów sprowadzanych dawniej\'z krajów bałtyckich, a szczegulniej niepewność politycznych stosuuków przytoczyćtu wypada. FRANCYJA. Paryż g lipca. Komisyja Sądu Parów rozwija od kilku dni nadzwyczajną czynność przy badaniu osób, uwięzionych w skutku zaburzeń kwietniowych. Mówią, że w tych dniach bidzie uwolnionych wielu aresztowanych, pomiędzy którymi także P. Plagniol. —• Według gazety Coństitutionnel, miał Marszałek Soułt oświadczyć, iż zaraz poda.się do dymisyi, jeżeliby Kżę Decazes miał być mianowany Gubernatorem Algieru; Prezes Ra<du chce koniecznie, aby ńa tę posadę powołano Marszałka Molitora. Nadaremnie czyniono mu najmocniejsze przedstawienia, i wykazano mu skutki nastąpić mtogące, jeżeli się^ tej\n',
 'utrzymać pomyślne warunki rozwoju i dostatecznie pojemny rynek zbytu dla swych towarów. Dobrobyt robotników nie jest nsależniony od cen artykułów spożywczych, które dzięki sztucznym zarządzeniom lub z innych przyczyn są niskie, natomiast najważniejsza rzeczą dla niego jest stałość pracy. Przyjmując za podstawę r. 1927 100, hurtowy wskaźnik cen artykułów przemysłowych wynosił we wrześniu 102.9, a rolnych 82. Ceny produktów rolnych znajdują się daleko wtyle za cenami przemysloweml. Dla naprawy tych niedomagań i uzyskania lepszych cen produktów rolniczych, istnieje jedna tylko droga tj. ulepszenia metod sprzedaży. Decydujące znaczenie będzie posiadać stara i zdrowa zasada podaty i popytu na rynkach światowych. Przemysł, spieniężając swe wytwory, uznał za potrzebę utworzenia związków zbytu, które mają za zadanie nietylko odnajdywać nowe rynki, lecz również określać przypuszczalne zapotrzebowania na pewne grupy towarów, oraz wskazywać, gdzie sa najlepsze dla nich warunki zbytu. Rolnictwo winno w tym względzie wykorzystać doświadczenia przemysłu. Polska posiada dobrze zorganizowany system rolniczych towarzystw spółdzielczych. Nowy orezes Wiko. Izby rolnicze). Rząd jest wybitnie zainteresowany w rozwoju ruchu spółdzielczego i stara się wzmocnić mniejsze spółki prze* zachęcani? ich do łączenia się w większe grupy, które dają gwarancję lepszego personelu fachowego i silniejszej podstawy finansowej. Podstawy prawne spółdzielni wydają się by zdrowe i dobrze opracowane. j Ceny na rynkach światowych będą miały zawsze decydujący wpływ na wartość produktów rolnych, a wszystkie nadmierne różnice, nie dające się usprawiedliwić normalnemi kosztami handlowemi, tłomacza się w Polsce brakiem kredytów sezonowych i właściwej organizacji handlowej. Rolnictwo, jeżeli chce otrzymać należą mu część kredytu po umiarkowanej stopie procentowej, musi się zorganizować, aby zadośćuczynić wymaganiom instytucyj kredytowych. Istniejący jednocześnie rejestrowy zastaw rolniczy dostarcza sposobów zabezpieczenia pożyczki na terminy, umotl\'wi?jr,ce roln!ctwu prawidłową gospodarkę rynkową swemi produktami. Oprócz centrali kredytowej i związków zakupów, należy roawinąć również centralę spółdzielczą dla sprzedaży każdego najważniejszych gatunków zbóż, oraz pewnych produktów mlecznych i zwierzęcych. Analizując dalej szczegółowo dodatnie strony organizacji sprzedaży i zakupu naszego rolnictwa, p, Dewey rozdział ten kończy następującemi uwagami: Jeiełi zdrowy i powszechny system kredytu rolniczego ora* sprzedaży i kupna produktów rolnych obejmie całą Polskę, nietylko rząd bedzie w możności pomagać rolnictwu w odpowiednich •rozmiarach, lecz zainteresuje się niemi również kapitał zagraniczny, Cześć piątą i ostatnią swego sprawozdania p. Ch. Dewey poświęca analizie położenia gospodarczego Polski za okres sprawozdawczy, konstatując między innemi, iż Polska weszła jut w tę fazę rozwoju, w której zmiany warunków ekonomicznych dokonywuja się w sposób łagodniejszy i wahania stopy procentowej popytu konsnmcyjnego i cen towarów nie przybierają tak ostrej i gwałtownej łormy, jak dawniej. Stwierdzając stan pewnej depresji w ogólnej sytuacji gospodarczej kraju, równocześnie dodaje p. Dewey, iż niema żadnych oznak istotnego przesilenia gospodarczego, w rzeczywistości bowiem zachodzi możliwość nowego ruchu zwyżkowe go ®w m?i arę reali z a c j i te g or ocznych zbiorów, zwłaszcza, gdyby miała nastąpić poprawa cen zbóż. B. mi dos. rum! zffldai saflD Mo Ust prezesa BBWR płk. Sławka do posła MiedzMskieoo. (Telefonem od naszego korespondenta) Warszawa, 23 listopada. (Wir). W związku ze sprawozdaniem Najw. Izby Kontroli Państwa, zawartem w „Uwagach" Kontroli Państwowej o wykonaniu budżetu za rok 1927<28, prasa opozycyjna atakowała w sposób\n',
 '191 kpc powód może, ale nie musi dochodzić jednym pozwem kilku roszczeń. W niniejszej sprawie powódka określiła żądanie pozwu jako konkretne niedozwolone postanowienie umowne zamieszczone przez pozwanych w „Umowie pośrednictwa przy kupnie”, a wobec tego miała prawo w myśl art. 191 kpc tak określić żądanie pozwu. Każde konkretne postanowienie umowy zakwestionowane w pozwie stanowi oddzielne powództwo. Wymaga zatem indywidualnej oceny z punktu widzenia zaistnienia przesłanek z art. 385 1 1 kc, a wobec tego w ocenie Sądu nie jest uzasadnione i prawidłowe dla trafności i prawidłowości wydawanych w takich sprawach rozstrzygnięć łączenie z innymi żądaniami pozwów. Sąd Okręgowy oddalił wniosek pozwanych o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron i z zeznań świadka P. I. na okoliczność prowadzonych negocjacji, albowiem okoliczności w tym zakresie zostały ustalone na podstawie załączonego do akt materiału dowodowego. Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje: Stosownie do art. 385 1 1 postanowienie umowy zawartej z konsumentem nie wiąże go, jeżeli: 1. Nie zostało uzgodnione indywidualnie z konsumentem, czyli zostało narzucone konsumentowi, 2. Nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, 3. Ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, 4. Ukształtowane w ten sposób prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta. W piśmiennictwie prezentowany jest pogląd, że wzorcem umownym jest każda klauzula umowna narzucona przez jedną stronę stosunku prawnego z wyłączeniem możliwości rzeczywistego wpływu drugiej strony na istnienie i treść tego postanowienia, a tym samym na kształt nawiązywanego stosunku prawnego (np. F. Zoll „Niedozwolone klauzule w umowach konsumenckich. Wprowadzenie (do tłumaczenia dyrektywy Nr 93/13 o niedozwolonych klauzulach w umowach konsumenckich)” KPP 1993, Nr 2, s. 191 i następne), przy czym ta jednostronnie ustalona klauzula z założenia ma być przeznaczona do wielokrotnego zastosowania. W niniejszej sprawie taka sytuacja miała miejsce. „Umowa pośrednictwa przy kupnie” była opracowana, przygotowana wyłącznie przez stronę pozwaną i była stosowana w obrocie z konsumentami (okoliczność przyznana przez pozwanych w odpowiedzi na pozew). Treść postanowienia pkt 4 „Umowy pośrednictwa przy kupnie” (zakwestionowana w pozwie) jest taka sama w obydwu przedłożonych umowach z 26 i 27 stycznia 2010 r. Treść tego konkretnego postanowienia nie była przedmiotem negocjacji stron. Pozwana w tym zakresie zarzutu nie podniosła. Z tych względów Sąd przyjął na podstawie art. 385 1 4 kc, że pozwana nie wykazała w sprawie, że zakwestionowane w pozwie postanowienie (pkt 4 „Umowy pośrednictwa przy kupnie”) było uzgadniane indywidualnie. Przedmiotem oceny w sprawie jest zatem określone konkretne postanowienie jako wzorzec umowy. Zakwestionowane w pozwie postanowienie w ocenie Sądu określa sankcję dla konsumenta w przypadkach nabycia nieruchomości (wskazanej przez pozwanych) bez uczestnictwa pozwanych w postaci dwukrotnej wysokości prowizji. W ocenie Sądu nie jest to kara umowna, bo omawiane postanowienie nie posługuje się tym pojęciem, a jest to gwarancja za wynik wykonanego przez pozwanych zobowiązania pośrednictwa w kupnie-sprzedaży nieruchomości. Treść zakwestionowanego w pozwie postanowienia nie dotyczy głównych świadczeń stron. Okoliczność ta nie była kwestionowana przez pozwanych w sprawie. „Dobre obyczaje” to reguły postępowania zgodne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami, odwołujące się do wartości takich jak: uczciwość, lojalność\n',
 'dialektyzowanym językiem ogólnie literackim", że "poprostu podobnie jak Homer stworzył Reymont gwarę pandemiczną, niezwiązaną zbyt blisko z żadną prowincją". Jeśli się pamięta to, co o tej sprawie mÓwił przed laty K. Nitsch w "Mowie ludu polskiego", gdzie również Reymonta z Homerem z tego właśnie stanowiska zestawiono, szkic W. Węglarza niewiele przynosi nowego, po za próbą systematycznej charakterystyki oczywiście. Kłopot z tym tylko, że charakterystyka to dość powierzchowna. Nawet ze stanowiska językoznawczego. Dla przykładu wskażę na grupę zjawisk wcale jednolitą, o którą potrąca zarówno sam szkic jak dyskusja, mianowicie na traktowanie przez Reymonta form archaicznych typu "by ch" Sprawę owego "bych" jako dwukrotnie już omawianą w latach dawniejszych, szkic pomija, a szkoda, bo warto ją było raz wreszcie pokazać i wreszcie wyjaśnić. Już tedy Nitsch wytknął, że Reymont niewłaściwie się posługuje owym "bych" łącząc je nietylko z 1 osobą liczby pojedyńczej, jak to było w dawnej polszczyźnie, ale również z osobą drugą i trzecią. Rzut oka na funkcję tego wyrazu wskazuje, że jest ona wcale bogata i wcale prosta, "bych" bowiem występuje w znaczeniu: l) a b y: by ch porządek na świecie był 1, 118 (wyd. I), bych pod wozy nie wpadły 1,122, by ch go nie zapomnąć 1,241 i t. d. i t. d. nieskończoną ilość razy; g d Y b y: wiem, bych mnie powiesić chcieli 2.356, bych się wstawił, toby 3,177 i t. d.; 3) jak g d Y b y: oglądali kwiatuszek, by ch tę świętość 2,344; 4) c z y: zdrowi-bych są 3,21; 5) c h o ć b y: a bych ci kto raje dawał 4,33; 6) n i e c h: bych ci światłość wiekuista 4,8. Zestawienie to, nie wyczerpując oczywiście całego materiału, dowodzi, że Reymont poprostu zidentyfikował "bych" z pospolitym "by", oraz, że z tego stanowiska konsekwentnie posługiwał się fałszywą formą, podobnie zresztą, jak to robili inni archaizujący literaci jego epoki. W przeciwieństwie natomiast do owego pospolitego zabiegu, bardzo rzadko używał poprawnego archaizmu typu "urodziłech się" (3,139), tak rzadko, że mało prawdopodobną wydaje mi się uwaga Węglarza, t.e forma ta ma charakteryzować sposób mówienia przedstawicieli pokolenia starszego, w czterotomowej bowiem powieści występuje zaledwie trzy czy cztery razy. Nadużywał natomiast przysłówków "przeciech" i "jeszczech", rozsypując je obficie w przemówieniach chłopskich, oraz w stylizowanej gwarowo narracji własnej. Nie warto by zapewne tym się zajmować, gdyby nie pewien szczegół bardzo interesujący, fakt mianowicie, że począwszy od "Wiosny", a więc dopiero od tomu III, formy "jeszczech" i "przeciech", występują promiscue z formami "jeszczek" i "przeciek", i to nieraz w bezpośrednim sąsiedztwie; tak 3,342 i 358-9 mamy "przeciech" i "przeciek", tak 4,63 i 65 "jeszczech" a 4,64 "jeszczek". W dySkusji dr Z. Stieber zaznaczył że "przeciek" jest znane z okolic Wielunia i że nie ma niczego wspólnego z formami dawnego aorystu, a więc takimi jak "myślałech" (J. P. 12). Wątpię czy wyjaśnienie to trafne, jak bowiem z tego punktu widzenia wytłumaczyć pojawi( nie się tych oboczności dopiero na kartach "Wiosny"? Sądziłbym natomiast, że odpowiedź dałoby zwrócenie uwagi na czynniki inne, na stykanie się Reymonta po napisaniu dwu\n',
 'zosobna, albó podzieloną 118 0 l Y PPZ " ćmibgdopnajamawg _, nyc 2% do SZYCIa I w- cm rs k złr 6-80 siqbrać. llloo ra d ara „,mam „. C może ma?o;ilminitźim, Kościołowi, u\'iŻ\'" grew-33 uhch- \': i\' \' ..., ,: Plan any. Opisy budowy i warunki znachodzą się do |P 31331? %%%iggh gatunki «155302358„3035125263? na które ProbuzcsW kl npm-u. reno—TĘĘLĘŁA L. \' gg ;: przejrzenia W cen zarządzie W Jaśle” LH :ioprzesiewan nec aw1 mc weg 33: 55035 ”giggmńfzq ub Wj,” era C I- b : 5\'— ci ani czarny 58-13- E:.Śa\'EP\'HL-i :: \' 2-18 .": Julo, dn|a 6 Lutego 1883 i\'. Nydfxlglgzzydmgdęezżgnoęgdzligiingsi\'ai (odemiillel ia zWilbo ona zz5- yd-lebnifim\'zl Pffazenizl\': w deEldyce\'u ma- im) nie o . brano na- |.. os.. dob. wyci: . 390 13111153th ”E"” edla\'tego :..:w- dobre moons . 3\'55 | nyżv LONDYN! powrót od osób, kltóre zban towałyłi. są o __ __ 3-25 WIEDEN. PA łki (35 6—~2 10) Zdolny matematyk :; „w, „„,. „„, ., „„ .: Przedsiębiorstwu 1111111111] smsa ___ ...]-.w... „ę. .. .. gotnwnjl uczniów askółdred od th- l do 6 (SHM J (431-945) ko lel Itrauswcualnej gallcyjsklej. z dm” zbankmtowanej„wielkie:la minu dci-ri: matematyki. Egan i 20cm; \'m\' _\'r ma:]? 0,7;le ful) k e na. sprzo- D G N I 0 T K I do klara-::Linęaz\' "CAE?" bdzięll\'gmiy- i&mutjutijxtxjifqixra iglitjxtń 13154692" daje wszellnkie tow aryśni J (ię) Yęggc\'l\'ik\'żliii\'zk, usuw abez bólu w kiiku gula ia obiega: WKI\'I\'KOWIO, nt. Roformscks L. 7, I. piętro. 1474) Likier CMOCO nesłani należyte ci,ża |] do __ se kraiania, bez wyg zania, „z ellis C QQN \') sł 70m Otmtow z na O\'Nllliabszelgo lofbl\'y- „ICCBI\'DHIIŚ6 apte arza 80.111” złr eniag\'oquygd\'lnc-lwgpcoueny for.." c...-)a %mmmoao ||. og Wis \'BtO OWY i we y (kiórej dawnienj kosztowa. ”lol/cant puszkl 60 Out., calej \'! po wn w raw otrze- Retuszera „jak; Ł...... \':. tograficzny St. B w Krakowie. nsklcgoo (478-1-3) Dwóch praktykantów rzetelnych, z dobrem wychowaniem, znajdzie umieszczenie w handlu .WZ I) ugcniuaza Iłozwadow- DZIAŁAPNIU skit (go w 463[pimiinowyn 23m” (466 ”\' \'lO M0 09%; XSHMEIŻH ODHHH\'IVM ilań\'uzagliuńoloj ayzpnłqn7a| obelysjnzs eyezp] d s ...;.."ł," n.).nJod VIOAHVN O(I J.SEII\' Sto Prom menade;w rze LALIENKI .... «»› -~ „...... . tudzież we Wszystkwichm znanychl aptekach) kriijo- wych rówsbo _lekarzy polecany jsiko doskonale uznany, zup OEM MA C i WEE Ą”? szcz E&ólniig na OSŁABIONE Ę zlew SŁABIENIA (impotendo smalku prz zs najle ze ikiery wosnia o doskonałości togo LlEłERU HI użycia w różnych językach 3 złr., opakoww;nie 200. zofv. Tórók apt- w\'l\'ry eiolei Foraboschiaptg al Came llo Pre-dz |.Iózef Fiil\' st apt.; owle e: 8. Baisera apt., w erw ckmar aptek. lenorn Ruppert aptek, przez ałynn dyslellyczny środek uczególniej do szybkiego i przyjemnego FW!w A 0Zl podnlenlenl mocnlenla osłabienia Rmęskiego o WZIOCNIENI Wi ich SIOŁY NAPRĘ- ANIA. zadziwi Ewsm błogoO GĄm pCena oryginalnej butelki dokla adnym opisem owe. Bardzoh iczne uznania lkłn wspr.. w Wiedniu, VII., „St, Ulrichgdzie należy sdr esować wszkiel e l—Ill llnlny ulkłmli Józef Weiss. aptł. mMohren" I., Tncbl au en; w Pe czole .Ió- ””K-39,9, c., ~.... v Fabryka\n',
 'lewego ujścia tętniczego) powodowi została przyznana renta. Powód utrzymuje się ze świadczeń z tytułu powyższej renty, przy czym prowadzi, również, działalność gospodarczą (pensjonat, kawiarnia).Od 2006 r, powód cierpi na cukrzycę typu 2 skojarzoną z otyłością, od 2007 r. w fazie leczenia insuliną bez powikłań swoistych. Powód cierpi również na chorobę nadciśnieniową, chorobę niedokrwienną serca, zaburzenia gospodarki tłuszczowej hiperlipidemię (która istniała u powoda już wiosną 2008 r.), chorobę żylakową. U powoda występuje również łagodna niedomykalność zastawki mitralnej, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, zanik korowo -podkorowy w mózgu i wieloogniskowe naczyniopochodne uszkodzenie mózgu. We wrześniu 2008 r. w aptece przy ul. (...)w K., należącej do strony pozwanej, powód przedstawił do realizacji receptę, która została tam zrealizowana błędnie, bowiem zamiast leku (...)((...)wydano powodowi lek o nazwie H. (...) Po powyższym otrzymaniu przez powoda wyżej opisanego leku, tj. H.zamiast (...), powód nie dostrzegłszy różnicy w wyglądzie ich opakowań pozostając w przekonaniu, że jest to lek właściwy (zgodny z treścią recepty i zaleceniem lekarza) w jeden z dni września 2008 r., rano, podał sobie (wstrzyknął) 24 jednostki insuliny szybkodziałajacej (H.) zamiast mieszanki insulinowej ((...)), po czym udał się w podroż do W.. Po przejechaniu niewielkiej odległości, przy wyjeździe z L.(miejsca zamieszkania powoda), powód prowadzący samochód poczuł osłabienie, zaburzenia widzenia, objawy pocenia się („zimny pot"), wobec czego natychmiast zawrócił i udał się do mieszkania T. P., po czym poinformował ją o powyższych dolegliwościach. T. P.przyniosła wówczas z mieszkania powoda znajdującego się na piętrze tego samego budynku glukometr i zmierzyła powodowi poziom cukru. W wyniku powyższego pomiaru okazało się że jest to poziom bardzo niski około 41 mg %. Wtedy T. P.podała powodowi szklankę wody z rozpuszczoną w niej łyżką cukru, który to płyn powód wypił i po chwili poczuł się lepiej. Po upływie około 2-4 godzin powód ponownie zmierzył sobie poziom cukru przy pomocy glukometru, uzyskując wynik 200 280 mg %. W wyniku wyżej opisanego przyjęcia przez powoda insuliny szybkodziałajacej (H.) zamiast mieszanki insulinowej ((...)) doszło u niego do incydentu niedocukrzenia bez zaburzeń świadomości, z typowymi objawami subiektywnymi, trwającego około 30 60 minut. Po powyższym incydencie powód zaczął odczuwać bóle głowy, zaburzenia równowagi przy chodzeniu, zaburzenia pamięci, lecz objawy powyższe wynikają z istnienia w naczyniach krwionośnych mózgowia zmian miażdżycowych powstałych na skutek zaawansowanego zespołu metabolicznego, w skład którego wchodzą zaburzenia gospodarki lipidowej, cukrzyca insulinozależna, nadciśnienie tętnicze i otyłość dożywieniowa. Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że na skutek błędu pracownika apteki będącej własnością pozwanej spółki powodowi wydano niezgodny z receptą lek. Powód nie udowodnił jednak, aby poniósł na skutek zastosowania niewłaściwego leku uszczerbek na zdrowiu. Opierając się na opiniach biegłych sądowych lekarzy z zakresu diabetologii i neurologii Sąd Rejonowy uznał, że przebyty przez powoda incydent niedocukrzenia z powodu zażycia niewłaściwego leku nie spowodował jednak uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Incydent niedocukrzenia miał krótkotrwałe przemijające skutki w postaci pogorszenia samopoczucia i ogólnego stanu zdrowia, a zwłaszcza nie wywołał pogorszenia stanu układu krążenia, ponadto nie mógł być przyczyną pogorszenia zdrowia w późniejszym okresie. Zgodnie z art. 445 1 kc zadośćuczynienie może być przyznane w przypadkach uszkodzenia ciała lub\n',
 'praktycznego Uiytku. Jako taki, Zbiór ten sluiyé moie do wlasciwego Uiytku zarówno osobom, zajmuj cym si teoretycznie lub praktycznie zagadnieniami, wzgl dnie sprawami opieki spolecznej, jak i urz dom, zalatwiaj cym sprawy opieki spolecznej. OIa latwiejszego korzystania ze Zbioru uloiono go dzialami, zaopatrzono w alfabetyczny skorowidz rzeczowy i w spis rzeczy. W szczególnosci Zbiór zawiera nast puj ce dzialy: I. ustaw z dnia 16 sierpnia 1923 r. 0 opiece spolecznej tudziei ustawy i rozporz dzenia na podstawie tej ustawy wydane, II. przepisy 0 nadzorze i kontro i nad dzialalnosci instytucyj opiekunczych, Ill. przeplsy 0 opiekunach sp.olecznych i .0 k misja h opie.ki spole z-_ nej, IV. przeplsy 0 fundaCjach 1 zatwl rdzamu darow zn i zapisów, V. przepisy 0 stowarzyszemach, VI. przeplsy o opiece nad macierzynstwem, dzieémi i mlodziei VII. przepisy 0 zwalczania iebractwa i wlócz gostwa, VIII. przepisy 0 zwalczaniu handlu kobietami i dzieémi, IV. ustaw 0 darach z laski, X. przepisy 0 opiece nad weteranåmi powstan narodowych, XI. przepisy 0 opiece nad bylymi skazancami politycznymi, XII. przepisy 0 zaopatrzeniu osób cywilnych, poszkodowanych w ZWl Zku z dzialaniami Wojska Polski ego w dniach 12-15 maja 1926 r., XIII. przepisy 0 zasilkach dla rodzin 0sób powolanych na éwiczenia wojskowe, XIV. przepisy o wojskowych zasBkach wojennych, XV. przepisy 0 nadaniu ziemi iolnierzom Wojska Polski ego i XVI. przepisy 0 opiece nad inwalidami wojennymi. Co si tyczy przepisów wymienionych pod IV. i V. nadmienia si ie zawarte w Zbiorze przepisy 0 fundacjach, 0 zatwierdzaniu darowizn i zapisów tudziei przepisy 0 stowarzyszeniach obowi zuj na obszarze b. zaboru rosyjskiego. Zbiór obejmuje przèszlo 730 stron druku. Cena egzemplarza broszurowanego wynosi 12 zt. Zamówie- nia naleiy nadsylaé do Ministerstwa Pracy i Opieki Spolecznej, Wydzial Prezydjalny (Warszawa, Plac 0/,\\\\\\\\browskiego 1). Jednoczesnie w zwi zku z wprowadzeniemw zycie instytucji opiekunów spolecznych i komisyj opieki spolecznej zostal wydany osobno w celu ulatwienia 0piekunom spolecznym wykonywania ich czynnosci, Zbiór przepisów 0 opiekunach spolecznych i 0 komisjach opieki ipolecznej, obejmuj cy okolo 38 stron druku. Zbiór ten zawiera wyjasniaj cy wst p, podstawowe rozporz dzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 6 marca 1928 r., rozporz dzenie wykonawcze Ministra Pracy i Opieki Spolecznej z dnia 11 kwietnia 1929 r. zawieraj ce przepisy 0 wyborze opiekuna spalecznego i 0 sposobie wykonywania tych obowi zków, wreszcie rozporz dzenie Ministra Spraw Wewn trznych z dnia 2 maja 1929 r. 0 wspóldzialaniu policji z opiekunami spolecznymi. Cena tego Zbioru wynosi 2 zl. Zamówienia naleiy nadsy!aé do ksi garni Ossolineum w Warszawie (uJ. Nowy Swiat 69). P. P. Starostowie zechc podj é stosowne czynnosci, aby zainteresowane osoby, instytucje i urz dy zaopatrzyly si w powyzsze Zbiory. Wojewoda: Moszyõskl. 339 Ogloszenie W ojewody Tarnopolskiego z dnia 17 sierpnia 1929, L. P. 4920/29 w sprawie interpretacji przepisów 0 ubezpieczeniu oa wypadek choroby. Urz d Wojewódzki podaje do wiadomosci wystosowane do Zarz/,\\\\\\\\dów Powia towych Kas Chorych okólniki Okr gowego Urz du Ubezpieczen we Lwowie, zawieraj ce interpretacje poszcze ólnych przepisów ustawy o obowi zkowern ubezpieczeniu na wyp_adek choroby (Oz. U. R. P. Nr. 44 poz. 272) oraz okólniki wspomnianego Urz\n',
 'nasze wielkopolskie w\':o..y.1.<.< t .",..."," \'. .": .. _,-\';J"Á1ego prze o. Jenera?y,mowca prZe?IW WlllOS .ow omlS,I, w u- nie zes ej soboty szeregowiec 32 putkn piechoty i pr uskIe, w których dotychczas m m . b" : J !:. ", . ! :\' .., . . ...r.. l .. .," .c\'. ..:\'. \'. \'" t r a u J&k i i J .n e n g e O S p t r a z n y y sz o a: \'II Z przyczyny artyku.u nPierwøza legja gali- usadnlellln SWl\'go wmoskn, by lnternatbyl bezwy- Nussbanm za. skrytoMjstwo popelniooe na spl4cym d t a.1i al t lk ,, ". "- \'" i cyjska" (umleszczouego w I)zienniku Pols.) znaniowy, ie w Dl\'ohoby zu jest znaezna liczba podoficel\'ze. Choé ustawy wojskowe praeplsuj4. te atow s Wl. . W cz c y 0 T\';;\';:::\'- \'- " .:. ,". .\'. ;;; <.:I.nowczolicfl! proteltujemy niniej- Czytalem w .Kronice Iwow8kiej" 0 milczenin, nauezycieli .lud \'h1\'ch. wyzoania mojze zowego, a je. egzeknl\'jd maj odbywa si publiczni Nussba.ulDa dowsk -llle eckim ywIoI8D". -.... ,,;,.., ,.... \'.:. )\',y< \'v temu wyra.ieniu, 0liwladczaj4 c ieámy ktõre staje aiç drogocennem dla umlej4 ee g o je zacho. dnak ObOWl4zkl 8\' 0 e llobrze spelniajl!. øtraeono na dziedziñen koszar, a wstçp byl tylko anektllJe. JUz O l. "\'!-... ,- :/, .::,:..\',::, Y;,odll swe o za zarobkowanie, Z& citik4 paú. waé w chwill, w ktõrej miatby gtupstwo powiedzie&. Otõi zmuszcm Jeateámy szanownego p03la 1.80- dozwolony za biletami. Z cywilnych bylo okolo >>00 bYdg !\'Ikl þ...cza..r ."./; .;,. ,-- :>_. ..i.aOY 81 ZYUQ nigdy nie uwaiali I nie uwazamYj w wy- Szkoda, ie pl\'zyalowie to nie przyszlo na m;ylll au. pewnié, ie mI dzy naue,ycielami ludowymi w Dl\'o- osõb, mi dzy temi 20 koblet. Jedeu iolnierz zemkr l SU ......, .\' .\'. ._.\' ":, :._ :\'".. >.\' centrum, ral:enfu zai palla hrablego, rzekomo na glçbokiem torowl 0 Legii gal. w chwili, w ktôrej siç zdecy- hobyczu niema. ani .i tlne ;) auczyciela izraelity, dIal podez3ø cgzekucji, ale ze sh,bej ptcl\' nie aem. oJr.,g -, :- .i\'i... c: ..)""\'"::io:t atronDictwa. przekonaniu o partem widzle musimy lekcewatenie dow.1 odda aW4 prae do drub i szkoda te nie chyba. ie p. poser, pO JlkUJlj,c :;1 dowclpem, raczyl dlala aui jedna. \': ;;.r""-\'-" ... . dk d \'. DajrzetelnleJszej praey luclzi, dl& kt6rych zadowole. przysdo na myál redaktorowi Døien. PoZs. w chwill nazwa nauczycid:J.llli Indowymi lIcznyeh 1!chwiarzy, Jullusz Hirsch &lawny publicyata wiedel..kl ,.-. ..,..17\';>:. \'", :; cSI y JuZ mm o, t\\\\\\\\ oJ_nte ply n 4 ce z poczucla apelnionych obowl4Zk6w, w kt6rej prlyj41 niefortuuny artyknl. ktõrzy Indo wi naszem? porz dnej udzlelaj lekej!. ezlowiek wielee zaøt;åony, czystego charakteru i .. "^\'; ..,, ,\'" ;-:a.toIickich mlasta Poznama wysla- Je.t oalod4 trudðw i ta rcz 4, odpieraJ4 c 4 napaáei nle- Mniejøza zre8zt41 gdyby to nie bylo w rzeczy Co sl zai tyezy gorhwego wypelniauia obowi4Z- nlezmordowlLny w agitatol\'akiej dztalalaoiui Iwart t\' .1 i,stra wyzn80ñ petycj w której iadali powolanych krytykðw szkolulctwa. tak powatnej, nie tak .wi tej db, uczué Polaka;\n',
 'otwarte do godz. 11 wiecz. do i grudnia (dotychczas do l października). W niedzielę jatki i sklepy spożywcze będą otwarte od 7 do lO-tej. SZAMOTUŁY. (Dyżur 11. 193Q pełni dyżur lekarski p. dr. N owa Apteka. S Z A M O T U Ł Y (Wiec). W dniu wczorajszym na sali p. Sundmannowej odbył się wiec B. B. W. R\'u. Po wiecu urządzała łobuzerja awantury uliczne. Szczegóły o tern znajdą Szan. Czytelnicy na inne m miejscu. S Z A M O T U Ł Y (Zwycięstwo "jedynki" jest murowane). J ak z wszystkich stron powiatu donoszą, zmieniły się w ostatnim czasie nastroje wyborców i wszyscy dążą do stworzenia silnej większości w sejmie. Dowodem, że Centrolew i Endecja już pogrzebały myśl zdobycia władzy, jest fakt, że w ostatnich dniach agitatorzy tych partyj głoszą, iż ich part je idą też za Marszalkiem Piłsudskim. Jest to nieprawda celowo rozgłaszana. Podszywając się pod firmę Wodza Narodu, chcą Centrolew i Endecja złowić głosy naiwnych wyborców. A S Z A M O T U Ł Y (Oświadczenie). Otrzymujemy poniższe pismo: Wronki, dnia 10. listopada 1930 r. Do Redakcji "G azety Szamotuiskiej", Szamotuły. W" Gazecie Szamotulskiej" Nr. 130 z dnia 8. listopada br. wyczytałem pod odezwą, dotyczącą święta ogłoszenia niepodległości, moje nazwisko. Dla ścisłości prostuję, że o utworzeniu odnośnego komitetu nic nie wiedziałem, odezwy tej do podpisu mi nie przedłożono, podpisu więc nie umieściłem, jak i nikogo nie upoważniłem do umieszczenia takowego. Proszę powyższe moje oświadczenie umieścić w najbliższym numerze "Gazety Szamotuiskiej" na przepisowem miejscu. Z poważaniem Fr. Sokołowski, Prezes Wronieckiego Okręgu Towarzystw Gimnastyczn. "Sokół". A S Z A M O T U Ł Y (Metelski aresztowany). Na polecenie władz sądowych aresztowany został Mar j an Meteiski, były urzędnik starostwa, za kradzież broni palnej, która zdeponowana była w starostwie szamotuiskiem. A S Z A M O T U Ł Y (Centrolwowiec w pace). Chluba brodziszewskiego "Centrolewu", niejaki Franciszek Ogorak, urządzający stale awantury na zebraniach przedwyborczych, ma być w najbliższym czasie aresztowany. J ak się dowiaduj emy, nakaz aresztowania został już podpisany i nasz bohater w najbliższych godzinach, zostanie właściwym człowiekiem na właściwem miejscu. (W ostatniej chwili dowiadujemy się, że nakaz aresztowania został już wykonany). A S Z A M O T U Ł Y. (Walne Zgromadzenie Związku Niższych Funkcjonarjuszy Państwowych i Samorządowych). W niedzielę, dnia 9. listopada r. b. przed południem o godz. 101/2 odbyło się otwarcie Walnego Zgromadzenia Niższych Funkcjonarjuszy Państw, i Samorządowych w Szamotułach w hotelu "Eldorado". W myśl obowiązującego statutu Stowarzyszenia p. prezes W. Kruszona zagaił punktualnie zgromadzenie, a po powitaniu gości oraz zgromadzonych, oddał przewodnictwo w rę-.. ce prezesa okręgowego p. Welzandta, który przybył jako prelegent z Poznania. Pan Welzandt przeczytał porządek obrad, który jednogłośnie przyjęto. Następnie odczytał p. J ęczkowiak protokół z ostatniego zebrania. Odczytano prośbę wystosowaną do p. starosty Dziembowskiego, którą dwóch członków zarządu wręczyło p. staroście. Przyjął on ich bardzo uprzejmie i przyrzekł, że o ile możności będzie do tego dążył, aby wszystkie punkty prośby na korzyść tych najniższych korzystnie załatwić. Pan prelegent wygłosił referat na temat "Uzasadnienie urzędniczego ruchu\n',
 'miesięcznie. Nie posiada żadnego majątku, jest zameldowany w domku oddalonym o 15 km. od miasta u starszych i niepełnosprawnych rodziców. Z uwagi na stan zdrowia pozostaje pod opieką Centrum (...) w Z. i oczkuje na przeszczep serca, mimo tego płaci systematyczne alimenty na najmłodszego syna w kwocie 300 zł. Jest zapożyczony u całej rodziny i znajomych. Na okoliczność tę do apelacji dołączył kartę informacyjną z leczenia szpitalnego Oddziału Klinicznego Transplantologii w Z. z dnia 17 stycznia 2012 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie zważył co następuje: Apelacja jest uzasadniona. Stosownie do treści art. 68 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych Dz. U. Nr 139, poz.992 z 2006 r. ze zm.) w szczególnie uzasadnionych przypadkach związanych z sytuacją zdrowotną lub rodzinną osoby, przeciwko której prowadzona jest egzekucja alimentów, lub osoby zobowiązanej do zwrotu bezpodstawnie pobranych świadczeń z funduszu, likwidator może umorzyć, rozłożyć na raty lub odroczyć termin płatności należności likwidowanego funduszu z tytułu wypłaconych albo bezpodstawnie wypłaconych świadczeń z funduszu. Jak wynika z treści powyższego przepisu, może stanowić on podstawę wydania decyzji umarzającej należności likwidowanego funduszu z tytułu wypłaconych świadczeń z funduszu w szczególnie uzasadnionych przypadkach związanych z sytuacją zdrowotną lub rodzinna osoby, przeciwko której prowadzona jest egzekucja alimentów. Przepis ten ma zatem zastosowanie wyjątkowe, w skrajnych przypadkach, w których oczekiwanie zwrotu wypłaconych świadczeń z funduszu, z powodu nadzwyczajnych okoliczności związanych z sytuacją zdrowotną lub rodzinną dłużnika byłoby niemożliwe lub znacznie utrudnione. Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2010 r., I UK 270/09 LEX nr. 5885729 ), iż „szczególnie uzasadnione przypadki” związane z sytuacją zdrowotną lub rodzinną zobowiązanego, to sytuacje nadzwyczajne wyjątkowe ), powstałe w wyniku wypadku losowego, a w każdym razie istniejące niezależnie od zobowiązanego, w następstwie których jego sytuacja ulegnie takiemu pogorszeniu, że nie jest on w stanie na bieżąco spłacać swoich bieżących należności, a nadto nie ma perspektywy poprawy i zmiany tej sytuacji oraz pogląd Sądu Apelacyjnego w Katowicach zawarty w wyroku dnia 17 kwietnia 2007 r., III AUa 336/06 LEX nr. 446757 ), iż do przyjęcia, że zachodzi „szczególnie uzasadniony przypadek” pozwalający na umorzenie należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego nie wystarcza ustalenie, że zobowiązany aktualnie nie posiada środków utrzymania, ale konieczna jest także ocena iż przy uwzględnieniu jego wieku, stanu rodzinnego, kwalifikacji zawodowych oraz rokowań zdrowotnych nie będzie on w stanie również w przyszłości spłacać tych należności bez narażenia siebie i swojej rodziny na pozbawienie możliwości zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. Wobec powyższych rozważań za trafny uznać zarzut apelującego, iż ze względu na osiągane przez niego rzeczywiste dochody, jak również obciążające go zobowiązania, a nadto brak majątku trwałego oraz w szczególności sytuacja zdrowotna nie może być argumentem pozwalającym na stwierdzenie, że jego sytuacja finansowa jest tylko przejściowo zła. Zwłaszcza, że z dołączonej Karty informacyjnej Oddziału Klinicznego Transplantologii w Z. wynika, że apelujący posiada potwierdzoną kwalifikację do przeszczepu serca W tej sytuacji nie ma zdaniem Sadu Apelacyjnego przeszkód, by oceniając sytuację osobistą, rodzinną i materialną apelującego umorzyć należności funduszu alimentacyjnego. Nie sposób bowiem kwestionować, że z powodu stanu zdrowia J. O. znajduje się\n',
 '.nionych rachunków są uprawnieni przez władze d-ewizowe do pokrywania W)Cdatków za usługi pr1;ewozu na trasach zagranicznych w ciężar tych rachunków. 7. 1. .Zezwala się przedsiębiorstwom przewozu na przyjmowąn~e w kraju należnóści za usługi przewozu na tr~sach zagranicznych Vi komunikacji lądowej, powietrznej I wodnej osób legitymującychr się paszportami konsuliunymi polskimi lubobcY\\\\\\\\lli \'albo -paszportami zag.ranicznymi wysta~ wionymi przez władze obce za g-ranicą w złotych pochodzących z qdprzedaży dopuszczonych do skupu na ten cel dewiz lub pieniędzy zagranicznych krajów, z którymi Polska nie rozlicza się w płatnościach niehandloWych,\' pod warunkiem: l) przedło*enia im przez te osoby oryginalnych. imiennych pokwitowań, rachunków lub zaświadczeń Narodowego Banku Polskiego. lub innych banków i instytucjiposiadającyi.;h uprawnienia dewizowe, stwierdzających fakt Poz. 204 i 205 odprzedaży dewiz lub pieniędzy zagranicznych według oficjalnf\'go kursu bankowego w kwocie wystarczającej co najmniej na ..całkowite pokrycie należności, 2) odnotowania przez przedsiębiorstwa przewozu w sposób trwały i wyrażny na pokwitowaniaćh itp. dowodach odprzedaży kwoty przyjętej ~a zapłatę. 2. Należno.ściza usługi przewozu określone w ust. 1 mogą być również pokrywane czekami wystawionymi na Narodowy Bank Polski lub inny bank posicrdając;y uprawnienia dewizowe, płatnymi w ciężar zasilanych odpowiednimi dewizami rachunków zagra ilicznych wolnych, jak ruwnieź w ciężar rachunków za.gIanicznych specjalnych, D He posiadacze rachunków specJalnych są uprawnieni przez władze ,dewiźowe do pokrywania wydatków za usługi przewowua t.rasach, zagranic;wych. 8. Szczegółowe warunki dotyczące r~alizo.wania nałeż~ noś~, za usługi przewozu na ~rasach zagranicznych ur~ulu:i4 organy nadzoTujące przedsiębiorstwa przewozu w pOrtlZUmieniu z Narodowym \'Bankiem Polskim. - 9. Zbywanie bez osobnego zezwolenia dewizowege, w kraju lub za granicą. zakupionych na warunkach ninIejszego zarząd:łenia dokumentów prze~ozu upTawniaJących do korzystania z usług przewozu osób na trasach .zagranicznych jest zabr~nione. §10. Zawieranie w kraju umów przewozu o.sób na trasachzagranicznych w wypadkach lub na warunkach innych r niż wymienione w niniejszym zarządzeniu wymaga zezwolenia Narodoweg.o Banku Polskiego. 11. Traci moc zarządzenie Ministra Finansów z dnia 15 sierpnia 1961 r. w sprawfe zezwolenia na zawieranie i płatnicze wykonywanie umów przewozu osób na trasach zagranicznych (Monito.r Polski Nr 68, poz. 294). 12. Żarząd-z-enie wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia og~oszenia. Minister Finansuw: J. Trendota 205 ZARZĄDZENIE MINISTRA LESNICTWA IPRZEMVSŁU DRZEWNEGO .zdnia 15 lipca 1970 r. W sprawie uznama za rezerwat prz,yrody. Na podstawie art. 13 ustawy z dnia 7 kwietnia 1949 r. Q Ochronieptzyrody (Dz. U. Nr 25; poz. 180) zarządza się, co następuje: 1. Uznaje się za rezerwat przyrody pod nazwą "Lubań Wielki" obszar o powierzChni 11,80 ha, położony w NadleśnictwiePoręba Wielka, w gromadzie Raba Niżna, w powiecie limanowskim województwa krakowskiego. . lO 2. W skład rezerwatu wchodzi oddział lasu 26 a, d według oznaczeń pr:t;yjętych w planie urządzenia g\'ospodarstwa leśnego na lata 1962-1971. Granice rezerwatu zostały oznaczone na mapie rezerwatu w skali l: 20.000, stanowiącej załącznik do odpowiedniej pozycji rejestru tworów przyrody poddanych pod ochronę. 3. Rezerwat tworzy się w celu zachowania ze względów naukowych i dydaktycznych osuwiska fliszowego z bogac-. twem form skalnyc:h o oryginalnych i interesujących kształtach. 4. Na obszarze rezerwatu zabr<lnia .się: a) wycinania drzew i pobierania użytków drzewnych, z wyjątkiem wypadków uzasadnionych potrzebami gospodarstwa rezerwatowego., których zakres określi\n',
 'bezbronnych, w ochydnej niewoli. Jeśli uiechcecie rozkazów moich słuchać to słuchajcie przynajmniej proźby: zabijcie waszego dowódzcę, jeśli już z wrogiem walczyć niechcecie «J akby świeży duch wstąpił w żoluierzy, schwycili za oręż i przysięgli walczyć do upadłego. Na nowo zaczął się ogień z dział i ręcznej broni. Tak minął dzień czwarty. Na końcu tego dnia zemdlał bohaterski Owelszkin osłabiony znaczną krwi stratą. Wtedy jeden z sierżantów starszych namawiać zaczął żołnierzy, aby się poddali. Wystawiwszy im ich położenie w najokropniejszych kolorach, kazał im wybierać między śmiercią chorą \'.pgo Tszeibiniua i niewolą u nieprzyjaciół. Owetszkin usłyszał to w swym sennym letargu, porwał się ile jeszcze miał siły, rzucił sierżanta na ziemię, i zawołał: zwiążcie tego gafgana, kto mówi o poddaniu, z mej ręki umrze; teraz «anieście mnie do armaty. Starą ręką chwycił za lon\'t i sam wystrzelił na wrogów. Niezliczona moc kul wypadła na niego; dwie trafiły go w bok, jedna w ucho; Owelszkin padł koło muru a obok niego jego dzielni towarzysze. Lesgijczycy znów zabierali się do szturmu, zguba dzielnych obrońców była oczywistą; Otóż nagle z dala widać błysk bagnetów rossyjskich, a z zagóry wyszedł pułk kozaków. Lesgijczycy uciekli, a chorągwie carskie powiewały nad bohaterami, którzy się na śmierć poświęcili. Tylko ich jeszcze 70 zostało z całego batalion u, między nimi ich dzielny kapitan. Górale mają zwyczaj wynoszenia swych trupów z pola bitwy, tą rażą zostało 1500 trupów. Nadciągający posiłek należał do korpusu generała Madatowa. Kapitan Owetsi"kin dostał od Cara order świętego Włodzimierza i został majorem. 1047 Francya. Z P a ryż a, dnia 3 1. Maja. Król przybywszy wczoraj w południe z N eib illy do TuilIeryjów przewodniczył radzie ministrów, na której też, jak powiadają, p. Guizof był obecnym. Hr. Salvandy też już wyjeżdża, ale ciągle tak jest słaby! że go do powozu wnosić muszą. Ko ns ty I u cy oni sta donosi, że królowi wczoraj wieczorem kopią aktu abdykacyjnego Don Carlosa *\\\\\\\\ przedłożono i że tenże dzisiaj do publicznej podadzą wiadomości. Rzeczona gazeta krok ten niespodziany tłumaczy sobie w teu sposób, że albo projekt ślubny między królową Izabellą i synem. Don Carlosa do skutku przyjdzie, albo że pretendent sprzykrzył sobie nareszcie nudy wygnania swego w Bourges, ile że rząd dla uprzyjemnienia pobytu jego tamże nic zgoła nie uczynił. Izba deputowanych uchwala dla marszałka Bugeaud na rok bieżący ilość rzeczywistą armii wynoszącą 82,000 ludzi, 15,513 koni, 7532 Arabów w służbie francuzkiej ogółem sił zbiojnych 105,045 ludzi z budżetem przeszło 110 milionowi oprócz tego 200,000 fr na tajne wydatki. Pogłoska w niektórych gazetach zawarta, ze syn Hieronima Bonapailego uzyskał pozwolenie odwiedzenia Ludwika Napoleona w Harn, nie ma zadnej zasady. Korresponduje on jednak z więźniem i stara się o jego uwolnienie. W miesiącu Lipcu roku zeszłym przybył do Paryża poseł państw Ameryki środkowej Nicaragua i Honduras, by uzyskać dla tychże protektorat Francji. Poseł ten, pan Castellon, dotąd jeszcze tutaj się znajduje, ale misja jego jeszcze żadnego skutku nie osiągnęła. Cons t i t u t i o n n e l powstaje teraz na to, że dotąd jeszcze nie wysłano floly\n',
 'Pallstwoweg o Funduszu Ziemi z tytułu in we s tycji dokony,vanych w gospodarstwa ch rolnych, r ol07onych na niekiórych obszarach kraju. 235 M ·inistra Finans ów z dnia 2 sierpniil 1961 r. zmieniają c e 2,Hządzen i e z dnia 21 grudnia 1957 r. w sprawie nadania paIistwowym jednosfkom organizacyjnym formy zakładów hud"Żetowych 286 Ministra Finansów z dnia 3 sierpnia 1961 r. w sprawie terminu płatności podatku obrotowego od n·iektórych jednostek gospodarki u społecznionej 287.- Ministra Leśni ctw a I Przemysłu Drzewneg0 z dnia 1 sierpnia 1961 r. o uchyleniu nie\'k tórych zarqd l. eń w sprawie uznania za rezerwdt przy rody 288 Ministra Leśni ctw a i Przemysłu Du ewnego z dnia 7 sierpnia 1961 r. \\\\\\\\" sprawie określeniil przypadków, w który ch grunty nieleśne przeznaczone d o zale \';ienia oraz grunty leśn e mogą być zal e sione na koszt PaIislwa 282 UCHWAŁA Nr 325 RADY MINISTROW z dnia 18 sierpnia 1961 r. 637 637 638 638 639 639 639 w sprawie .sk.rócenia czasu pracy w niektórych ldk.ładaclł podległych MinistrowI Kultury I STłukł. Nr 66 ,. Na podstaw ie art. 3 u sla\'wy z dni a 19 kwietni·a 1950 r. o skróconym czasie pracy szczególnie uci ążliwe j lub wyko n ywane j w s!kodliwych warunka.ch (D~. U. N r 20, poz. 174) Rada Ministrów u chw ala, c o nast ęp uje: 1. Wprowadza się na. okres do dnia 31 grudp.ia 1962 r. skróco ny czas pracy w Studio Filmów Rysunkowych w Bi e lsku-Białej, w Studio Filmów Lalkowych w Ł odz i oraz w Studio Miniatur Filmowych \'w Warsza wie na s tanowiskach roboc zych anima tora, fa zisty, konlurzysty, malarza celuloidowego oraz miksera farb. § 3. M inister Kultury i Szluki \'w porozumien iu z Prze wodniczącym Komitelu Pracy i Pła c, Ministrem Zdrowia i Opieki Społec zne j oraz Ce n lralną Radą Związków Za wodowych przywróci normalny ezas pra cy w zakładach prac y i \'na stanowiskach roboczych określonych w 1 po zasto sowa niu takich urządzeil ochronnych, które usun ą szkodliwość d la zdrowia lub s zczegó lną uciążliwość warunków pracy. 2. Czas pracy pracowników zatrudnionych w zakładach i na stanowiskach oki-eśJonych w l o ~lranicza się do 6 90dzin na dobę i 36 god zin tygodniowo, z tym że po trzech godzina ch pra c y obmNiązuje j ednogodzinna p rz erwa, nie wliczana do c zasu pracy, § 4. vVykonanie u chw ały porucza się M inistrowi Kultury i Sztuki. § 5. Uchwala wchodzi w życie z dniem ogłos ze nia. Prezes Rady Ministrów: w z. P Jaroszewicz 283 UCHWAtA Nr 329 RADY MINISTRÓW z dnia 18 sierpni a 1961 r. w spr awie poprawy warunków pracy urzę dów st a nu cywilnego. I W celli poprawy warunków pracy _urzędów s tan u c y wilnego i nadania czynnościom związariym z zawieraniem przez obywateli zwIązków mał żeńskich uroc zystego charak- ter u Rada Ministrów lK\'hwala, co- nast ępuje: 1. Prezydia wojewódzkich rad narod ow\\\\\\\\\'ch (rad narodowyc h miast \\\\\\\\\\\\\\\\\'yłączonyc h\n',
 't a 2.688.— 3.360.— « 2.50 S.20 * m 10.- 12.50 Reklamy za tekstem: W dzitft W niedziele powszedni i święta Ogłoszenia zwyczajne Cala strona .... Na ostatniej stronie, lub wśród ogłoszeń drobnych Cala atrona ostatnia zl. 0.50 1.080^— 0.78 0.6 S 2.184.- 1^- 2.520.- 3.350— Nekrologi w tekście do 100 mm w J-ch lamach H% taniej. Reklamy w dodatkach tygod. zl. 2 za I mm w t lamie. Reklamy w dodatku- ilustrowanym zl. 3— za 1 ctm* Cozmiar strony druku: Wysckość 420 mm. szerokość 275 mm. Podstawą obliczenia jest Jeden milimetr, w Jedlamie. Strona w tekście ma 4 lamy i «* mm. Strona za tekstem ma t lamów i 34 mm. nym CENY OGŁOSZEŃ Ogłoszenia drobne: w dzień w niedziele powszedni i święta Ogt. drobne za słowo . zl. 0.20 0.25 Dla poszukujących pracy . CLIO 0 12 Matrymonialne 0.30 0.40 Najmniejsze ogłoszenie drobne liczymy za 10 tlów. Wyrazy Uustym drukiem liczymy podwójnie „Drobne" ogłoszenia mogą być drukowane tylko czarną farbą. Zastrzeżeń miejsca dla „drobnych" ogłoszeń nie przyjmujemy. Przydział ogłoszeń do odpowiednich rubryk zależny jest tylko od Administracji. Ogłoszenia drobne przyjmujemy wyłączni, u goMwke Za zastrzeżenie miejsca dolicza sic M% Za układ tabelaryczny „ j,% Za druk czerwony „ ...... i„% Przy druku kilkukolorowym dolicza sią u pierwszy kolor IM%, za każdy następny kolor M*/> do zasadniczej ceny ogłoszenia. Specjalne życzenia wymagają osobnego porozumienia sią. 1 PONIEDZIAŁEK, 21 LISTOPADA. 18.30 Piosenka lwowska w biegu lat dziejowych, w opr. Budzyńskiego, ze Lwowa. 21.10 Recital śpiewaczy Ady Sari._z_Warszawy^_^_ Kraków (294) Godz. 6.57: Kiedy ranne. 8.10: płyty. 14: muz. rozrywkowa. 14.50: program na wtorek, 14.55: dziennik sport. 18: Goldberg: Lekarz na obrt. za z ubiegłych stuleci. 18.10: koncert altowiol. *t Schleichkorna. 22: fkecz muz. K. Krumłowskiejoi Portret wujaszka I koncert rozrywkowy ork. Zw. Zaw. Muz. LwAw (377) Godz. 6.57: Śliczna Gwiazda miasta Lwowa. 8.10: płyty. 8.50: komunikaty i czasów obrony Lwowa listopad 1938. 10.30: UroczysUstl z czasów obrony Lwowa. 14: montaż aktualny K. Wajdy: W perspektywie dwudziestu lat. 14.45: wiad, gosp. 14.50: giełda. 14.55: program na wtorek. 18! wiad. bież. 18.05: dr. J. Skoczek: Dokumenty mó> wią... 18.20: dr. Wawrzkowiczs General Michał Ka> raszewicz-Tokarzewski, dowódca odsieczy Lwowa. J2: kom. sport. 22.05: dr. St. Mękarikl: Czesław Mączyński. 22.20: montaż J. Zydrama: Raport (pieśA i poezja o obronie Lwowa). Katowice (396) Godz. 5.30: płyty. 6.30: program. 14: koncert ork. rozgłośni. 14.50: wiad. bież. i giełda. 18: audycja z udz. ork.: Za miedzą 18.25: kom. sport. 22: audycja z Krakowa. Łódi (224) Godz. 5.30: Kiedy ranne. 5.35: płyty. 14: koncert z Katowic. 14.50: giełda i program. 18: rozmowa ze słuchaczami. 18.10: płyty. 18.20: 0 wszystkiem po troszku. 18.25: kom. sport. 22: życie kult. 22.10: koncert chóru miesz. Moniuszki z Pabjanlc i E. Szwertnera. Poznań (346) Godz. 8.10: program. 8.15 płyty. 8.55: pogadanka dla kobiet. 11.20: płyty. 14: giełda. 14.10: płyty. 14.55: wiad. bież. 18: skrzynka roln. 18.10: pieśni o jesieni ze śpiewnika dla dzieci. 18.25: kom. sport. 22: płyty. Ważniejsze audycje zagraniczne. Godz. 6.30: Wrocław, muz. por. 8.30: Kolonja, muz. por. 10.30: Hamburg, muz. rozrywkowa-\n',
 'musiala być straszna. Samolot lecial przypuszczalnie w chwili rozbicia z szybkością 300 km Zwloki sa tak porozrywane, że trudno je neuro stu rozpoznać. Szczątki te przewiezione zostana do Polski. ~_ Miejsce katastrofy pokrył śnieg na grubość 2 metrów. Polska komisja będzie musiała wyruszyć w pełnym ekwipunku narciarskim. WARSZAWA (PAT). W związku z katastrofą samolotu polskiego w Bułgarii nan Pre zydent R. P wystosował do J. K. M. króla _Bul_ grząskiego Borysa 3-go telegram\' następującej resci: . „Głęboko wzruszony braterską i samorzptną postawą wladz i narodu bułgarskiego w cięzkie; próbie. jaką przeszło nasze lotnictwo, proszę Wa sza Królewska Mość o DYZYIIQCIE mych ugxiszczer szych i najserdeczniejszych podziekowa!) za tak żywo okazana pomoc narodu bułgarskiego, którą całyvnaród Polski szczególnie erleboko odczuł i która jest tak oczywistvm dowodem _vnniosłych uczuć humanitarnych Butrrarij, i_ jej przyjazn\' dla Polski". (~) Tenar-y MOSPXGIšI. _ Depesze dziękczynne wyslali równiez min. komunikacji płk. Ulrych oraz dyrektor _denartav mentu lotnictwa cywilnemu płk. inż. Wieden. -Janonia- uznała oficialnie rząd een, Franco PARYZ Agencja Hayesa donosi- z. Tokio, że rząd japoński na zasadzie wczorajszej uchwały zdecydował się ogłosić uznanierządu gen. Franco w dniu 1 grudnia- W zamian hiszpański rząd narodowy uzna cesarstwo Miudżukuo. ,Król Egiptu wybiera prezenty dla swej narzeczonej" KAIR Delegacja firmy Cartier z Paryża przywieźli kolekcję\' klejnotów, z której\' król Faruk \'ma wybrać podarkiślubne dla swej narzeczonej wysoko-dostojnej (tak brzmi tytuł\' oficjalny) panny Faridv Zul-Tikar.” Kolekcjajestji ubezpieczona n\'a 60.000 ft. Razem z-jdelegatami, jechało trzech prywatnych detektywów, żaś poĆ ,wylądowaniu w Port-Saidzieüprzydzielono"doe V i pośrednio z niems-l -z dziewiczej _puszczy pisze Fontenay wyszliśmy nagle na polane, w środku któr-ei \'znalazłem miasttcrłb euroneiskié! nich jeszcze pięciu detektywów egipskich; ,jako najdroższe rzeczy z przywiezionychñ klejnotów wymieniaja: naszyjnik :pereł wartości-j l2.500.ft, pierścionek z brylantem ZSI-cio kara-j towym 721O ft, zegarek bransoletowy -`-. 1600 funtów iJt; d. Tytułem zastawu komor-acetonpobrała 5000 funtów. i ~s "j ,. sti-owi Delbosowi pewna misja wysondowania, w jaki sposób rządy tych krajow gotowe są ze swej strony przyczynie się _do p9wszechnego porozumienia. Konkretnie mowiąc, minister Delbos poruszy zapewne ,w Pradze sprawę stosunku rządu czeehoslowac kiego do mniejszości niemieckiej. PARYZ. I. XII. Premier Chautemps i_ minister spr. zagr. Delbos powrócili wczoraj o godz. 23.15 do Paryża. Wcina sowiecko-iapońska wybuchnie na wiosnę! KAIR -- Z Kabulu (Afganistani donoszą, że w Mongolii zewnętrznejbędącej pod wpływami sowieckimi, szerzy się groźne wrzenie przeciwko Sowietom. Samoloty jak przypuszczają japońskie, zrzucają W rozmaitych częściach kraju proklama~ cje, przedmioty codziennego użytku, a nawet żyyvność. Ludność mongolska liczy się poważnie. że wojna japońsko-sowiecka wybuchnie już na wiosnę. Grożnevwrzenie w Mongolii zewnętrznej MOSKWA Ambasada japońska W Moskwie doręezyła rządowi sowieckiemu notę protestacyjną przeciw wysiedlaniu Koreańczyków, zamieszkałych na sowieckim Dalekim Wschodzie. Komisariat spraw zagranicznych odpowiedział notą, odrzucającą protest japoński, oświadczającże nie uznaje prawa Japonii do wtrącania się do spraw wewnętrznych ZSRR. _gn-ażio OSKARŻENI o USIŁOWANE rnzniursiwo SEDZIRGG UWQLNIENI w ArnAcii GRODNO -- Dużą sensację wywoła tu rozprawa apelacyjna w głośnej sprawie o usiłowanie przekupienia sędziego śledczego kwotą 100.000 złotych. Na wiosnę roku ub. przeprowadzono rewizję W bogatym przedsiębiorstwie leśnym „ltabinil“ w Słonincu w celu uzyskania dowodów niewłaściwego wypełniania fasji podatkowej.\n',
 'Dąbrowskiego, Miedzianej, Żółkiewskiego, Grzegórzeckiej, Zielnej przyjęto en bloc. Po zamknięciu posiedzenia jawnego odbyło się posiedzenie tajno, na którem załatwiono wnioski o przyznanie veniara aetatśs diajdwóch pracowników miejskich celem uzyskania star łych posad. Sg Jugosiawji jfZ Paszićem czy bez Paszića? Rozterki między radykałami. Radić podróżuje i pclitykuje. «■— Obrażone Włochy. Zachłanność Włoska i ucisk Słowieóców. —• Odsłonięcie po- • mnłka biskupa Strossmayera). I Przyjaciel© Paszića czekali jego powrotu, jak zbawienia, bo się w klubie radykalnym działo nio dobrze. Spodziewali się, że wytrawny gracz polityczny potrafi wszystko uspo> koić, a praedewszystkiem swoją autokratyczną mocą rozwiązać. Tymczasem przyszłe rozczarowanie: Paszić się ciągło każe informować, niby się orjentuje powoli, ale schorowany sta tzec 84-letoi nie potrafi wykrzesać z siebie energji, potrzebnej i właściwej mężowi dojrzą^ łemu. To też schodzi dzień po dniu i tydzień po tygodniu, a Paszić nic nie robi, oo nio może: w chwili najgorętszej orjentacji ze strony przy< jaciół zasypia... i najbliżsi przestali się już łudzić: Paszić może jeszcze wegetować czas jakiś, ale ani do zdrowia nie wróci, ani rządów nie obejmie, bo już nie potrafi. Widać to j.-go wykreślenie z kombinacyj politycznych i w tem, że prosił o audjeneję u króli, i ciągle na nią czeka, a doczekać się nie może Musi tedy królestwo serbo-cho. wacko-słowieńskie obej-ć się bez Paszića, a rządy muszą przejść w ręce •koalicji tych trzech plemion bratnich. Może wreszcie i Serbowie zrozan *, że sa tylko- cizę: śoią królestwa a nia wszvstk\'eiq, i żo Chorwaci i Słowieńcy, katolicy czy muzułmanie, nwją •również prawo do żyda. Muszą ustać walki partyjne wr skupcizynie, a rozpocząć się musi praca nad sprawami kraju i dobrem ludności. Nawoływania takie odzywają się coraz częściej w dziennikach i w samej skupczyme. pracującej dotąd leniwo i bez celu wyraźnego. Woła o pracę i zgodę również Stefan Radić, który chociaż nie jest ministrem, jako przewodniczący stronnictwa chłopskiego ranie swoje stanowisko wyzyskać. Objechał Dalmację, Bośnję, był nawet w Lublinie, obecnie przemawiał na dwu zgromadzeniach w Międzymurzu, gdzie ludność chorwacka, zmieszana z madziarską, ni-i chce należeć do żupauji mariborskioj (słowieuskiej),-ale do krapiusuej (chorwackiej). Zo sprytem sobie właściwym poruszył Radić zręcznie struny nie patrjotyczno a co gorsza może Bzowinistyczno-narodowe, ale ogół no ludzkie i zyskał poklask ludności. Poruszył też sprawcę ucisku Słowieńców i Chorwatów pod jonowaniem włoskiem (w Istrji i GoryeyJ i osądził rząd faszystowski i Mus3oliniegv>, jak należy. Zdawało się, że gromy włoskie zdr;;7gocą Belgrad, ale pomimo grożb nic sio nie stało; ow-i szem stało się to, co b?b powir.no, t>j w skup-: <zynie pojawiła się ostra interpelacja, na którą dotąd nie odpowiedział minister Ninćić. wi-.Ri Włoch zwolennik. To nie ulega najmniejszej wątpliwości, że postępowanie Włoch zc Słoi iweńcami urąga nie tylko wszelkim układom międzynarodowym, ale ogółno-lndzkim. świadtzą o tem codzienne rozwiązywania U. w a Tzystw oświatowych i zitmyVjni3 -szkół sTowi>ń-skiicli, świadczy aresztowanie fcizpniwue p:t>ła Sra Viłfana i rewizja w jego mieszkaniu w Trieście. Szowinizm aa") 1 .wy włoski idzie w parze z niesłychaną zachłannością, które razem nio uznają żadnych mniejszości narodowych w królestwie włoskiem, a dąż a do zupeł-. nogo opanowania wybrzeży Adrjatyku a nawę* morza\n',
 '29 lipca b. r. kosztem 1200 zł od oqoby. Kwota ta ohejmuie opla tę nieulgowegro paszportu, wiz, podróży i całkowitego utrzymania z mieszkaniem w . pens] onacle Zgłoszenia w formie przystania zadat- I<)J; w wysokości 100 zł najpóźniej do 20 kwietnia przyjmuje i informacyj udziela p. Szkodziński Jan w Krakowie, ul. Miodowa L 36. Na odpowiedź p \'H e III III należy dołączyć znaczek pocztowy. Zebrania« BACZNOŚĆ. Filja Nr. 1m Jeżyce. Zebranie Związku Inwalidów Cyw. odbę- "" e g -. · g p -. .» lt Rezyserja odpowiadała grze p. Wysockiej, i nie jej wną była zbytki czułostkowość i lurrowatość postaci Jana Rosmera, której odtworzeń e przypadło w udzialo p. W. Brackiemu, a tkóry mimo widocznej usilnej pracy, stworzył osobę mdłą i bezbarw ną szarżując w kierunku rozanieler.ia osoby Rosmera. Śmiem podejrzewać p. Brackiego, że musiał s\'ę zapatrzeć nieco na p. Zawistowskiego jako kleryka w przeróbce "Chłopów". P. Bryliński również nie jest ibse nowskim rektorem Kroilem. P. Bryliń ski polubił rolę p. Damazego, i odtwarza ją ustawicznie z tą samą pasją wciąż pasjonując się i ehole-yzując na modłę onego szlachciury. Dobrze wywiązali się ze swych ról zawsze nezawodny p. Chmielewski jako Ulryk Brendel i J. Kondradt. ia ko wolnomyślwy redaktor Piotr M </ntensgard. Również dobrze wykonała swe epizodyczne wystąpienia p. Sach nowska. W teatrze Nowem nikt me wie, że fe» poważny przedwielkanocny okres poeta pokuty, reko!-kcji.- Zawitali tam bowiem p. Henneguin\'i Veber, twarzy farsiarze, że *>wą starą farsą "Czy jest co do ocieniał starą ale kasowo niezawodną. Przyjął ich godnie reżyser Kochanowicz ze Ulew- wań i zauważa, że Waldemara? nIe ograniczy się «tu kwestji komunikacji żeglugi na Niemnie, ale poruszy sprawę odszkodowania i Wilna. O zainteresowaniu, jakie panuje z powodu zbliżających się rokowań świadczy duża ilość przyjeżdżając\\\\\\\\ eh korespon dentów izb zagranicznych. dzie się w niedzielę, dnia 25. 3. 29. o godz. 5 popoŁ u p. Sierockich, Kyuek Jeżyoki 1 Z; rząd. Itóźue. INWALIDZI, WDOWY I SIEUO- TY WOJENNE szukają pracy 17 biurowych książkowych, 1 kasjer książkowy, 1 kupiec, 1 biuralistka, 2 chłopców jako uczulę biurowi, 3 córki wdów jako uczenice biurowe, 11 urzędników gospodarczych, 1 pisarz podwórzowy, 2 włodarzy, 1 magazynier zbożowy, 5 ogrodników, z rodziną, 6 gajowych. 2 b. daczy mięsa. 1 mechanik wzgL kierownik tartaku. 1 brakarz drzewny, syn inw. magazynier drzewny, 1 kołolziej, 1 zegarmistrz, 1 stolarz, 1 monter-śłusarz, 1 ślusarz samochodowy, 1 palacz, 2 rymarzy tapicerów. 1 obuwnik, 1 krawiec. 1 krawcowa bieliźniarka, 1 koszykarz. 1 piekarz, 1 podmistrz budowlany, 1 murarz, syn wdowy pragnie dokończyć dwuletnią naukę w zawodzie ślusarskim. syn wdowy jako uczeń obuwniczy, syn wdowy jako uczeń <dektro-mon ter, 1 syn wdowy jako uczeń Introligator., eyn inw. jako woźny, 5 córek wdów jako uczenice do interesu, 3 córki wdów jako uczenice krawieezyzny, 2 ekspedjentki w branży towarów krótkich i galanterjl, 31 robotników, 2 woźniców, 9 striży, 41 woźnych wjl. portierów. Łaskawe zgłoszenia uprasza Tow. Pomocy Inwalidom Woien nym, Poznań, Frediy 7, pokój 47, tel. 2994. Gdnwledzi Redakcji PANU P. W. Żaden ksiądz nie miał prawa agitować za poszczególnemi tarni, l nikt nie\n',
 "KRAKOWIE, ULICA FLORJAŃSKA. Uznaję, ie bielizna trykotowa, wyrobiona przez p. Rudolfa Mayera w Bernie, a zbadana chemicznie jako czysto jedwa1 na; b<z żadnych innych składników, jest na pewniejsza w noszeniu t.la osób wątłego zdrowia, jak również praktyczniejsza od wełnianej lub bawełni; nej. Lwów, dnia 19 marca <892. Dr. Otoicacki, dyrektor kr. szpitala pows we Lwowie. Dla rekonwalescentów i w ogóle ludzi cierpiących uznaję bieliznę hygjeniczna, czysto jedwabną, wyrobu fabrykanta Rudolfa Mayera w Bernie, jako najzdrowszą i na praktyczniejszą w noszeniu Lwów, 16 marca 892. Dr. Józef Weiyel m. p. Przeciw reumatyzmowi jako bygjeniczną bieliznę, uznaje czysto jedwabną, wyrabianą przez p. Rudolfa Mayera w Bernie, za najwłaściwszy w noszeniu. Dr. Barącz m. p. Bielizna wy obu p Rudolfa Mayera w Beruie jako -zyrto surowo jedwabna bez żadnych innych składników jest naj¬ pewniejszą w noszeniu dla osób wątłego Do pana Edwarda Helwiga we Lwowie. Wskutek polecenia Magistratu do L. 19.148 1892 r zbadałem przedłożone przez Pana dwi? nróbv trykotu jedwabnego, opatrzone mirką: „K. k. Oestr. u. nng. Privil«gixm Hygieniłclie Seilen Trioot-Wasche Ralolf Mayer Seilen Tricit Wair n Fabrik in Brttun“ t -k pod względem chemiczno jakościowym i mikroskop twym, a na po \\\\\\\\afcawie otrzymanych wyników wydaję zgodnie z prawdą orzeczenie, zdrowia, jak również praktyczniejsza od wełnianej, bawełnianej 1 ib nicianej. Kraków, 28 marca 189?. Dr. TorczyAski m. p. Sekr.ndaijusz Szpitala w Krakowie. Dla cierpiących w ogólnolci polecam tylko bieliznę hyejeniczna, czysto jedwa- bną, z fabryki Rudolfa Maye a w Bernie, b'' jest niezawodnie najzdrowszą w noszenin. Lwów w ni ren '892. Dr. Sztembarth m. p. Bieliznę jedwabną trykotową, wyrobu p. Rudolfa Mayera w Bernie, osobiście wypróbowaną, polecam jako rzeczywiściehygjeniczną, a w użyciu praktyczniejszą od wełnianej i nician j. Lwów, dnia 1« marca 189k. Dr. Karol Gross m. p. Próc* czysto jedwabnej bielizny, wyrobu p. Rudolfa Mayera w Bernie, nie znam innej, bv tak korzystnie w lecie jak i w zimie, jako hygjeniczna do użycia się nadawała. Kraków, dnia 28 marca 189S. Dr. ŚliwiAskt m. p. że sporządzone są takowe z czystego jedwabiu, bez domieszek imych wtikien. Resztki prób rzeczo iego trykotu, zaopatrzone mirką ochronią i pańskim podpisem zachowuję wlaboratorjum pod powyższa ti zbą urzędowi w celu możliwych dalszych porówaań i badań. 'L miejskieg) Liboritofj'! n che nic: >.e' w; Lwowie 30 mareł 1892, Dr. Mieczysłrto Danin Wąsoteicz m p., zaprzysiężony chem'k miejski i sądowy, Doceit towaroznawstwa. 516 8-30 z porządnej rodziny i z ukończoną 2 gą klasą gimnazjalną potrzebny do handlu Jozefa Kulczyńskiego w Krakowie. 720(i-3) !Ważne dla właścicieli dóbr! WORKI CHMIELOWE w pasy i zbożowe, posiada w zapasiu i sprzedaje za przystępny cenę S. Dominitz, Wieliczka. Cenniki posyła na żądanie. Worki na próbę do 5 kg. franco. 573(2-3) ZAKŁAD artyst.-rzeibiarski i kamieniarski Jana Tombińskiego arty aty-rzeźbiaria, przeniesiony został z ul. św. Marka do przeoznioy między fabryką cygar a Dolnymi młynami, do domu własnego, i poleca się Szan. P: T. PP. Kiernjącym wszelkiemi budowlami. Zakład przyjmuje zamówienia i wykonywa wszelkie ornamentacje i roboty artj styczno rzeźbiarskie w marmurze, kamieniu, gipsie, drzewie itp. do domów, kościołów i mies kań prywatnych po cenaoh ■ajumlarkowańszyoh\n",
 'Ordery zagraniczne. 2) Ordery rossyjskie stopni niższych, medale i znaki. 3) Sgo Stanisława léj klassy. 4) Stéj Anny léj klassy. 5) Orła Białego. 6) Śgo Alexandra Newskiego z brylantami. 7) Śgo Wielkiego Męczennika i zwycięzcy Jerzego oéj klassy. 8) Śgo Równego Apostołom Księcia Wiodzimierzą léj klassy wielkiego krzyża. 9) Śgo Apostoła Andrzeja z brylantami. Ordery niesione będą przez 7my sztab i 20tu Ober-Oficerów. Śpiewacy zamkowi i katedralni, za nimi cała processja duchowieństwa, według rozporządzenia Arcybiskupa Warszawskiego i Nowogeorgiewskiego. Karawan pogrzebowy zaprzężony w sześć koni, które prowadzone będą przez sześciu mastalerzy, przy sznurach baldakinu czterech pułkowników, a przy podporach tegoż baldakinu czterech adjutantów ś. p Głównodowodzącego. Około karawanu żałobnego postępować będzie dwudziestu-czterech żałobników z pochodniami w grubej żałobie. Za karawanem postępuje rodzina ś. p Głó wnodowodzącego. Koń wierzchowy ś. p Głównodowodzącego okryty żałobą, prowadzony przez dwóch mastalerzy w grubéj żałobie. JW. Minister wojny, czasowo Głównodowodzący lą armją, p. o Namiestnika Jego Cesarsk o-K rólewskiéj Mości w Królestwie Polskiém, Członkowie Rady Administracyjnej, Senatorowie, Członkowie Senatu, Jenerałowie, Konsulowie zagraniczni, Główni nar ezelnicy władz oddzielnych, Sztab-oficerowie, i wszyscy urzędnicy tak wojskowi jako i cywilni włącznie do klassy 3éj w mundurach paradnych z krepą na lewém ręku. Kareta żałobna. Pulk Symbirski piechoty. Pułk Smoleński ułanów Imienia Jego C esarskiej Wysokości Cesar ze wieża Następcy Tronu. Baterja artylerji konnej. Od początku orszaku do karety żałobnej po obu stronach iść będzie po 30tu podoficerów bez tornistrów, a na ich czele po jednym oficerze. POWIEŚCI ś. p. MOJEJ PIASTUNKI. II. „A gdy się zbudził, usłyszał muzykę cudownéj piękności, która brzmiała lekko i upajać go poczęła rozkoszą wielką. Zaledwie jednak uczul, że ta muzyka wprowadza go w lekkie omdlenie, zerwał się i zatrąbił na swoim rogu bawolim, echa ozwaly się po pustych izbach a owa cudowna muzyka ucichła. Wszebór poszedł daléj szukać ludzi. I znalazł komnaty pełne fraszek ślicznych a bogatych, wszędy złoto i kamienie kosztowne; porozrzucane leżały szaty wielkiéj wspaniałości, zbroje złociste, o- ^ręże wyborne. Wszebór obejrzał, a czując że to wszystko wabi go aby przymierzył i zobaczył się w zwierciadłach zalegających ściany, wstrząsnął się i rzekł sam do siebie: Nie przystały rycerzowi takie szaty zniewieściałe; mdle to oręże chociaż złocone, lepsze moje bawole szaty, żelazny pancerz i miecz wypróbowanéj „I odszedł daléj, a gdy drzwi spotkane otworzył, zobaczył cuda piękności, dziewczęta, o jakich nie marzył nigdy. Było ich dwanaście, a co jedna to piękniejsza; ubrane w bieli, na głowach miały korony z konwalji i fijołków, a każda pracowała nad jakąś robotą, tkając purpurą, lazurem, srebrem i złotem szarfę rycerską. Ledwie spojrzał Wszebór, uczuł taki czar rzucony na siebie, że z miejsca ruszyć się nie mógł, stojąc jak wryty. A dziewice po kolei brały każda szarfę, którą wykończyła i zbliżając się do Wszebora, mówiły: Jesteś najpiękniejszym z rycerzy, jakich widziałam; tkałam szarfę dla tego, którego ukocham; tyś godzien, abym ci oddała serce i stała się niewolnicą twoją. Dotknij ustami ust moich, a w posagu dostaniesz księztwo ojca mojego i panowanie nad ludem potężnym.... Ja jestem Kalina, córka czarnego Boruty.... „Ale Wszebór, widząc ich dwanaście cudownie pięknych, rzekł do\n',
 'sądy wszystkich krajów faktu, że takowe przy doręczeniach stosunkowo rzadko pocztą i gminami się wysługują, objawiło Ministerstwo sprawiedliwości zyczenie, że należałoby przecież z powyższych środków w szerszych jak dotąd rozmiarach korzystać, gwoli ulżenia ciężaru, który publiczność szukającą sprawiedJiwości, przez należytość za doręczenia sądowe przygniata. Otóż komisya prawnicza mniema, że nie ma powodu, celem uchylenia ciężaru należytości za doręczenia sądowe, domagać się zniesienia właśnie tu powołanych przepisów, albowiem nie te przepisy, ale praktyka sądowa, licząc się ze stosunkami, wytworzyła regułę, że doręczania pism sądowY"h ustkuteczniają woźni sądowi. Z drugiej strony nie widzi komiBya prawnicza możność. domagać się od sądów już teraz zmiany tej praktyki, jak długo nie zmienią się stosunki, które sędziów zniewalaią do doręczerl uzywać z reguły woźnych, z uwagi mianowicie, że ustawa sędziemu, i to całkiem słusznie, pewną wolność przy wyborze środków doręczeń przyznaje, tudzież przez wzgląd na to, że ten sędzia w drodze skargi syndykackiej, za każde spóznienie doręczenia, za przedawnienie, za zatracenie dokumentów, do odpowiedzialności materyalnej pociągnięty być może. Nie ulega wątpliwości, że poczta tylko wtedy do doręczeń może być uzytą, jeśli adresat mieszka w siedzibie poczty, atoli pominąwszy ur:t,ądzenia poczt, często bardzo prymitywne, mIanowicie po małych miasteczkach i po wsiach, poczt administrowanych często przez kobiety, należy zwazyć. ze na 6.311 gmin administracyjnych kraj wszystkiego zaledwie 600 stacyj pocztowych posiada, z czego wypływa, Że zamierzona na tej drodze ulga zaledwie dziesiątej części ogółu gmin dostałaby się w udziale. przyczem pozostawionoby jeszcze zupełnie na uboczu ważną kwestyę, czy nawet dobrze zorganizowane urzędy pocztowe w ślad poczynionych doświadczeń kwalifikują się w każdym względzie do doręczeń sądowych. W cale juz nie nadają się, zdaniem komisyi prawniczej, do doręczeń uchwał sądowych naczel. DlCY gmi n. Wręczenie aktu sądowego jest jedną z najważniejszych czynnoścI w procesie cywilnym, jako aKtu, na którym stoi cały proces i egzekucya [, jej następstwami. Jeżeli już przy doręczaniu przez sługi sądowe, w najdokładniejsze instrukcye zaopatrzonych ustawicznie poniżanych i strofuwanych, wadliwe doręczania tak często się wydarzają, a w następstwie tego wyroki znoszone, i egzekucye mozolnie i z rJakladem przeprowadzone, obalane bywają:, to już żadnej wątpliwości podlegać nie może, że doręczanie przez naczelników gmin, dla braku kwalifikowanych ku temu funkcyonaryuszów, stan rzeczy nipporównanie pogorszyćby się musiał. A. tyczy się to nie tylko Galicyi; wszak nawet w krajaeh zachodnich państwa, w których już rozporządzenie ministeryalne z dnia 28. czerwca 1850 L. 256 D. u. p. naczelDikom gmin pewne czynnoś<,i spadkowe i czynności doręczań pism sądowych poruczyło, i w tym celu dokładną instrukcyę udzieliło, sądy na skutek poczynionych doświadczeń, nawet jeszcze dzisiaj, do doręczania pism sądowych przeważnie woźnych sądowych, a wzgl dnie posłańców sądowych używają, jak to wspomniana ankieta skonstatowała. Wypływa, z powyższego wywodu, że doręczanie pism sądowych przez sługi sądowe (woźnych i posłańców sądowych), jeszcze na długie lata pozostanie i pozostać musi regułą, mianowicie tak długo, dopóki brak póczt, urządzenie takowyeh niedostateczne, wreszcie brak kwalifikowanych funkcyonaryuszów po gminach, będzie tutaj stać na przeszkodzie. Z tą ewentulnością koniecznie liczyć się trzeba, i dla tego też komisya prawnicza rozpoznanie kwestyi zniesie nia lub obniżenia należytości za doręczenia sądowe do tej ewentualności nawiązuj\n',
 "pisma. Mianowania i przeniesienia. Krzaczkowski Władysław oficjał w Kołomyi mianowany kasjerem. Krauss Florentyn adjunkt i naczelnik w Bolechowie,. mianowany kasjerem frachtowym w Kołomyi. Wycieczka cyklistów: Ubiegłej niedzieli urza.dziło grono tutejszych cyklistów pierwszą dalszą wycieczkę. Jechano mianowicie na Delatyn, Jaremcze i cały szereg miejscowości klimatycz!1ych naszej Szwajcaryi, aż na węgierska. stronę do Koresmezo. Wyjazd nastąpił o godzinie 4 ej po południu, a mimo że niebo nie było na wycieczkowcow łaskawe i potężnym deszczem zlewało ich całą drogę, dzielni nasi cykliście po pięciogodzinnej jeździe wśród; błota i strasznej ulewy dotarli do Jaremcza. W drugim dnłu wycieczki zwiedzono Dorę, Mikuliczyn, W orochtę i Koresmezo, skąd po wspólnym wesołem obiedzie w restauracyi pod :>biała. Cisąc wyruszono pociągami z powrotem do domu. W Jaremczu,' Mikuliczynie i Worochcie rozpoczyna się już ruch sezonowy. który zapowiada się świetnie, zwłaszcza w Jaremczu, gdzie prócz cudów natury i świeżego powietrza, znaleść mo na w hotelu p. Skrzyńskiego wygodne z europejskim komfortem urządzone mieszkania i wikt wykwintny a zdrowy. W Jaremczu p. Leon Zabalewicz począł wydawać tygodnik sezonowy p. t. :>Jaremcze.c Kurs sadownictwa dla wojska będzie w tym roku zamknięty 29. czerwca uroczystością przy współudziale delegata Wydziału krajowego. Ze sfer kolejowych. Regulacya płac urzędników kolejowych ma wejść w życie z, dniem 1. października br. na podstawie S. 14. Placa funkcyonaryuszów kolejowych będzie zrównana z płacą urzędników państwowych; w miejsce kwaterowego będa. pobierać aktywalne dodatki w wysokości dotychczasowego kwaterowego. Zamiast awansów (Vorriickung) dwuletnich: będą trzyletnie (triennia), względnie czteroletnie (quadriennia), Regulacya płacy urzędników kolejowych jest w tępnym krokiem do ich upaństwowienia, które ma nastąpić w przyszłym roku. W ministerstwie kolejowem projektowane jest utworzenie 3 statusów urzędników kolejowuch: L prawnicy i technicy; II. z ukończonemi studyami szkół średnich; III. z mniejszemi studyami. Z towarzystwa :>szkoły ludowejc W piątek dnia 16 b. m. odbyło się walne zgromadzenie kołomyjskiego oddziału towarzystwa szkoły ludowej. Na porządku dziennym stał jako jedyny przedmiot wybór prezesa, w miejscu śp. Dra Sysaka. Po dłuższej dyskusy i o obecnym stanie oddziału, jakoteż o środkach ku podniesieniu tegoż, wybrano jednomyślnie prezesem p. Stefanię Jasińską, zastępca, p. Karola Balickiego. Wydział powołał do swego grona pp. Skupniewicza, Wasilkowskiego, Szindlera i ks. Sienkiewicza. Uroczystość szkolna. Minęły chwała Bogu te czas)', kiedy różdżka, którą :>Duch święty dziateczki bić każec, stanowiła jedyny i najskuteczniejszy może środek wychowawczy. Stosunki zmieniły się na miejsce pedagogów z kijem, nasta.pili pedagogowie z dobra. wołąf i sercem. Szukają oni innych sposobów ku w budzeniu w młodzieży chęci do nauki, ku podniesieniu moralności, ku krzewieniu szczytnych ideałów w młodocianych duszach. Sposoby te są niezawod nie skuteczne i działaja. niet}lko na młodzież ale nawet na starszych. Wczoraj mieliśmy sposobnosć przekonać się o tern dowodnie. Oto młodzież wszystkich szkół ludowych o chodziła uroczystość swego patrona, św. AloJzego. Przytem obchodziłi również uczniowie 2. szkoły wydziałowej męskiej akt poświęcenia sztandaru. O godzinie pół do g-ej z rana zebrała się młodzież wszystkich kołomyjskich szkół ludowych w cerkwi- Nabożeństwo odprawiali ks. katecheci Kiryłowicz i Kozicki, po solennej zaś mszy odbyło się poświęcenie sztandaru przez ks. kan. Koblańskiego. Cerkiew była zapełniona szezelnie młodzie ą i co z uznaniem podnieść należy,\n",
 'dodatkowych, powziąć mogą wiadomość z organizacyi tychże kursów, która została żakomumkowaną wszystkim Dyrektorom gimnazyjów i Inspektorom szkół obwodowych.— Co się tycze Nauczycieli, do dawania lekcyj po domach i Instytutach prywatnych upoważn onych, ci, dla uzupełnienia potrzebnych wiadomości w jednym lub więcej przedmiotach, mogą także uczęszczać na kursą dodatkowe za zezwoleniem Rady Wychowania Publicznego. (2) Komisyja Wdztwa Augustowskiegopostanowienia Rady Administracyjnej z Gdy wy/.naczoneui obwieszczeniem pod dnia 28 kwietnia 1829 r;, prawo do wyd. 28 września (10października) r.b., do kupienia pojedyńozego konscnsowego na pism publicz.nyt h podany trzeci termin prawo poboru opłaty propinacyjnegoj licytacyjny na d. 28 paźdz. (ro listopada; służące gor.b., na wydzierżawienie dochodu pro- Działo się w Suwałkach d. 14^6 listopinacyjnego wmieście Władysławowie, pada i83i5 r. do ekonomii Leśnictwo należącego, w Radzifa Stanu Prezes, Obwodzie Maryjampokkim położonego; Witanowski: spełzł bezskutecznie, zatem Komisyja Sekretarz Jeneralny, Wdzka podaje do publicznej wiadomo* (a[raz) Kotodzińskiści, że czwarty termin na wydzierżawię- nie dochodu propinacyjnego w mieście Wojenny Jenerał-Policmajster cz. ar. i Pet"\' Władysławowie, na czas od dnia 1 styniajy obowiązki Vice-Prezydentacznia i837 do ostatniego grudnia r83q r., miasta Warszawyvr Biurze Komisyi Wdzkiej na dzień 16 /a8 Gdy ogłoszona na dżień-i3 b. m i r. grud ia r836 r. oznaczony został- Licy- licytacyja in ininus- na dostawę w roku 1 tacyja ta, o której szczegułowych wa- przyszłym dla straży policyjnej pieszej, runkach każdego razu i w czasie licyta- straży policyjnej nocnej, i ogniowej kocyi w biurze Komisyi Wdzkiej konku. mendy: renci poinformowani zostaną, odbędzie I. Drzewa sosnowego przeszło sążni 775". sie od summy dotychczasowej zł; 17\'iO\'s. Świec przeszło kamieni 494- •r/ i-tł A^o, K KRft a po odtrąceniu 5/ioo na utrzyma* nie Wójta Gminy, osobno prócz eummy dzierżawnej opłacać się do Skarbu mającego ........ zt. 86 rozpocznie się od summy zł*. 1&34 3. Owsa korcy 5,588. 4. Siana centnarów 1 r,643- 5. Słomy cent. roo-funt. 3,090. 6. Narzędzi kominiarskich. 7. Na oświecenie 24 latarni i onych repe^ racyję, do skutku nie doszła, zważając, iż wyraźniej złotych tysiąc sześćset trzy- to mogło pochodzić z tego, że licytanci dzieści cztery naznaczone ceny znaleźli sobie niedogo- Przystępujący do licytacyi powinien dne, przeto podwyższywszy takowe, nazłożyć vadium i/4 części powyższej sura- znaczą powtórny termin do odbycia tejmie wyrównywające, czyli kwotę zf. 43o. że licyticyi na dzień 1 i/i3 b. m. i r. Wzy. Zaś przystępujący do licytacyi Staro- wa niniejszem konkurentów, mających zakonni są obowiązani okazać, w myśl chęć podjęcia się takowej dostawy, iżby w dniu tym, najdalej do godziny 12 z południa deklaracyje opieczętowane w\' przepisanej formie złożyli w Biurze Polteyi; Ubiegający się o tę entrepryzę złoży przy deklaracyi w B.letach Zastawnych lub gotowizną vadium 1/8 części wartości objektu odpowiednie. Bliższe warunki i ceny każdo-dzienie, wyjąwszy święta, od. godziny 8 do 2 z południa W temże Biurze, w Sekcyi Naczelnika ago, przeglądane być mogą. Warszawą 4/i6 grudnia i836 r. Jenerał-Major, Storazenko. (i) Sekretarz, Giywe. Dnia n/23 grudnia i836r. o godz. io> zrana, w Warszawie przy ulicy Krakowskie Przedmieście, pod nr. 41 o, sprzedawane będą publicznie prawnie zajęte ruchomości, jako to: pantalion, kanapa, krzesła, stoły, obrazy i inne, więcej dającym\n',
 "w Opowieściach Hoffmanna, które dotąd były podzielone, na czym może je dnolitość akcji nieco traciła. Mamy nadzieję, że publiczność nasza podąży tłumnie na powitanie artystki, którą poprzedza sława jednej z klasycznych i najlepszych wykonawczyń głównych ról operowych na scenie polskiej. Przypominamy w ostatniej już prawie chwili o na sobotę, 2. kwietnia przypadającym benef pp. Eugenji i Aleksandra Bogusińskich, Tsk zasługi jakie benefisanci około sceny naszej ponieśli, jak i wybór sztuki Wdówka paryska, komedja w 3 aktach A. Sylvane i Fabrice C ave pełnej lekkiego niepospolitego humoru, powinny zachęcić publiczność naszą do dania wyrazu sympatji, jaka parę artystów otacza. Osobisto Wspomnienie pośmiertne. Dnia 28. marca zmarła w Poznaniu po krótkich cierpieniach ś. p. Marja z Schultzów Spechtowa w 72 roku życia. Urodzona w Poznaniu ze znanej i ogólnie szanowanej rodziny przemysłowej, wyszła po raz pierwszy za mąż za Kutznera, zaś po zgonie tegoż za znanego fabrykanta broni Jana Spechta. Jako żona, matka i babka była ona wzorem naszych niewiast, a serce jej wielką odznaczało się szlachetnością i gorącym, 'patryjotyzmem. Ciche, lecz pełne zasług jej życie zgasło spokojnie, a umierając zegnała ona sędziwego swego małżonka, którego była osłodą życia, syna Władysława i jego małżonkę oraz ich dziatki, którzy opłakują zgon nieodżałowanej żony, matki i babki. Niechaj ta ziemia, którą zawsze gorąco kochała, będzie Jej lekką, a światłość wiekuista niechaj duszy Jej świeci na wiekit Sp. Marcin Pogorzelczyk w Poznaniu zakończył żywot doczesny we wtorek pani macocha bardzo ucierpiała, przekonawszy się, że oprócz męża jeden tylko znalazł się głupiec w naszym gronie. Wyobrażam sobie, jak musiała być słodką potym dla Briksena. Nic nic wiem, kochany wujaszku, nie widziałam dziś jeszcze nikogo, ojciec śpi zapewne. O Halligu mogę ci powiedzieć, że zdrów i w dobrym humorze, byliśmy razem w polu Zuch chłopak. Coraz mi się bardziej podoba. Co za serce, charakter! 'I o mi człowiek. Paulina milczała, drżącymi rękami nalewając filiżankę kawy dla gościa, który nie zdawał się widzieć wcale jej rumieńca ani zakłopotama. Ot, takiego dziedzica mieć dla Dittershckmt! westchnął po chwili Odmówił mi Bóg na starość pociechy, nie marr własnego syna, ale żeby chociaż ten drugi me był taką babą malowaną. Dobry'elilopak, nie ma co mówić, ale też nie więcej. Mógłby być pożytecznym, cichym pracownikiem na każdym polu, ale do zajmowania godnie stanowiska, jakie mu los przeznaczył, nic ma ani jednego przymiotu. Dla tego też prosi mnie pani Blendoriabym mu na tym trudnym stanowisku była pomocą i wsparciem, wtrąciła Paulina, usiłując zachować ton swobodny i z wymuszonym u- ...U.4.U, IM*wj«r»&Jr lal uL fOgrzeD OQbędzie się w piątek 1. kwietnia o 5. po południu z domu żałoby przy ul. Poznańskiej 44. .J Kronika miejscowa. Ostatnia wieczornica ludowa, naznaczona na najbliższą niedzielę, będzie godnym zakończeniem tegorocznego sezonu. Szereg obrazów świetlanych przedstawi publiczności historyczną siedzibę króla Jana Sobieskiego, uroczy W i l a n ów, z którym tyle łączy się wspomnień. Objaśnień do obrazów udzieli pan Roman L e i t g e b er. Pozatym udało się Komitetowi pozyskać tenora-artystę ze Lwowa, pana Aleksandra R aj s k i e g o, który wykona\n",
 'Jerzy Bess Protokolant: st.sekr.sądowy Beata Lech po rozpoznaniu w dniu 17 września 2013 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwa (...) Spółki z o.o. w O. (w likwidacji) przeciwko (...) Spółce z o.o. w K. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 15 kwietnia 2013 r. sygn. akt I C 2753/11 1. oddala apelację; 2. zasądza od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 2.700 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I A Ca 761/13 UZASADNIENIE ------------ (...) spółka z o.o. (w likwidacji) wniosła o pozbawienie wykonalności wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach Wydział VII Gospodarczy z dnia 6.10.2010r. wydanego w sprawie VII GC 109/10, zaopatrzonego klauzulą wykonalności w dniu 16.06.2011 r., zasądzającego od (...) sp. z o.o. w O. na rzecz pozwanego kwotę 400.000 zł z odsetkami ustawowymi w wysokości 13 rocznie od dnia 1.01.2010 r. oraz każdorazowymi odsetkami ustawowymi do dnia zapłaty i kwotę 27.217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Jako uzasadnienie powyższego żądania powód wskazywał fakt, iż (...) sp. z o.o. dokonała skutecznego potrącenia nabytej od P. sp. o.o. wierzytelności o zapłatę 400.000 zł z wierzytelnością przysługującą (...) sp. o.o. z tytułu umowy z dnia 24.09.2008 r. Oświadczenie o potrąceniu zostało przyjęte w dniu 1.12.2009 r. Tym samym doszło do wzajemnego umorzenia obu wierzytelności i wygaśnięcia wierzytelności (...) sp. o.o. przeciwko (...) sp. z o.o. Już po powzięciu wiadomości o potrąceniu (...) zbyła wierzytelność, która przysługiwała jej od przed złożeniem oświadczenia o potrąceniu i która została zasądzona na rzecz pozwanego. Na skutek niepodniesienia przez (...) sp. z o.o. w sprawie VII GC 109/10 zarzutu potrącenia, pozwany uzyskał tytuł wykonawczy. Pozwana (...) sp. z o.o. w K. wnosiła o oddalenie powództwa. Zarzuciła, że w dniu 30.10.2009 r. nie mogło dojść do skutecznego zbycia wierzytelności pomiędzy (...) sp. z o.o. a (...) sp. z o.o. z tej przyczyny, iż w tej dacie nie istniały żadne wierzytelności przysługujące (...) sp. z o.o. w stosunku do (...). Przed tym dniem (...) sp. z o.o. dokonała w różny sposób spłat wierzytelności przysługujących (...) sp. z o.o. od (...) sp. z o.o. Na potwierdzenie powyższej tezy pozwany powołał szereg umów dołączonych do odpowiedzi na pozew oraz wskazywał, iż świadczy o tym także fakt, iż w dniu 16.12.2009 r. została zawarta umowa pomiędzy (...) sp. z o.o. a (...) sp. z o.o., w której strony ustaliły nowy termin zapłaty przez (...) sp. z o.o. na rzecz (...) kwoty 400.000 zł, tj ceny sprzedaży nieruchomości z tytułu umowy z dnia 24.09.2008 r. do dnia 30.06.2010 r. Także fakt, iż w dniu 30.12.2009 r. (...) sp. z o.o. złożyła wniosek do sądu o wezwanie (...) sp. z o.o. do próby ugodowej w sprawie zapłaty 1.215.268,48 zł świadczy zdaniem pozwanego, że do przelewu wierzytelności nie doszło. Pozwany zwrócił nadto uwagę, iż zawiadomienie o cesji nie posiada daty jego wystawienia oraz że brak jest pisemnego oświadczenia o potrąceniu. I wreszcie pozwany podnosił, że art. 840 1 pkt 2 kpc wprowadza prekluzję co do zdarzeń zaszłych przed\n',
 'pcosiku dopieczenia $ack, q \'hm Oetkeca, w mokk broszurkach z przepisami znajdzieTaniwiele cennych wskazówek Vr.AOetkev Proiba Biedny uczeń, 6 klasy misjonar*. prosi dobre serca o pomoc do ukończenia studiów. Zgłosz. Adntin. Przew. Kat. 272. W diecezjalnym domu Rekolekcyjnym w Częstochowie, ul, iw. Barbary 43« odbędą się 3 dn. rekolekcje dla p, p. nauczycielek. Początek dnia 10.1. 1935 roku o godz. 19-tef w., koniec 4-fo dnia rano. Koszta u t r z y m a n i a niskie. (284) WOLNE POSADY 1 Dwóch uczni do młyn« może sic. za» raz zgłosić. Oferty pism. do Adm. Prz«w. Kalol. 283. [peszuuu ą PBACf In teligen tna panienka, 6 ki. giran, początki gry na fortepianie, szycie, robótki, poszukuje po- tady do dzieci i po- ! mocy pani domu. Zgł. Adm. Przew. Kat. 285. Panna z lepszej rodziny, szuka posady, także na probostwie. Zgłosi. Adm, Przew. Kat. 183. ZWYCIĘŻA!... Mało Kasia jest zdrowszo i silniejsza. EMULSJA TRANOWA jest środkiem odżywczym i wzmacniającym dla dzieci, zawiera obfitujący w witaminy A i D norweski tran leczniczy. W skład Emulsji Tronowej wchodzą I ponadto sole wapniowo-fosforowe, wzmacniają one kościec dzieci. W krzywicy zaleca się Emulsję Tranową. Wystrzegajcie się jednak naśladownictw i żądajcie EMULSJI TRANOWEJ. wyrobu firmy SCOTT BOWNE, S. A. WARSZAWA. Do nabycia od Zł. 2.- MATURYCZNEI DOKSZTAŁCAJĄCE KURSY WI EDZA" KRAKÓW, Bronisława Pie rackiego 14 Przygotowując« aa ustnych lekcjacb zbiorowych w Krakowi*, oraz w drodze koreapoadeneil zapomocą przystępnie i wyczerpująco opracowanych skryptów, programów i miesięcznych tematów, przyjmują Wpisy na nowy rak szkolny IM«.5. Wykładają wybitna siły fachowa. Opłaty niski». (PI. 931) Prospekty darmo. MAKULATURĘ ODDAJE NA BARDZO KORZYSTNYCH WARUNKACH SB ADMINISTRACJA "PRZEWODNIKA uro U CKJEGO" NOWOŚĆ! Automat Browning a-cło sam wyrzucający sam gilzy, strzelający do celu metalowemi kulkami lub śrutem do ptactwa, oksydowany, zapewnia zupełne bezpieczeństwo osobiste, huk ogłuszający. Cena zł 6.95, lep. gat. 8.95. Autom. 8-mio strzałowy zł 19.-. 100 kul metal. 3.6J. Szczoteczką do lufy bezpłatnie. Bez pozwolenia policji. Wysyłamy pocztą. Adresować: P. Fabr. Br. A. Jankowski, Warszawa, Warecka 617, skrz. p. (T 520) RÓŻNE J ifclii sami i JI mai nHTHII.....W* W tutejszym reje «trze spółdzielni pod liczbą 43 zapisano dziś przy firmie Bank Spć? dzielczy "UL" Spółdzielni z odpowiedział oością nieograniczon, w Goscicszynie co na stepujt: Uchwałą Walne Zgromadzenia z dnia 26, V. 1932 r. przy,ę.a spółdzielnia zupełni nowy statut polecony przez Patronat z malerai zmianami. U dział wynosi 2.000 złotych. Każdy czK nek płaci na udział rocznie przynajrankj 20,- złotych. Przystępujący członek wpłaca 5. złotych wstępnego. W miejsce ustępującego członka, zarządu Zaremby wybrano członkiem z a r z ą d u Maksymiliana Szybo-\' wicza w Wolsztynie. Wolsztyn dnia 27 li I stopada 1932 r, (870), SĄp GRODZKI, i MEBLE CEGŁA wlasny dom lub ognisko domowe marzeniem każdego Przed budowlą jednego lub urządzeniem drugiego dobrą radę udzieli Wer NAJWIĘKSZA FABRYKA łI1RRL I "«. W. NOWAKOWSKI i SYNOWIE CEGIELNIA FABJANOWO POD POZNANIEM Produkcja roczna 16 mi/jonów cegiel. Kupno mebli to rzecz zaufania. Bogato zaś zaopatrzone magazyny we wszelkiego rodzaju stylowe i nowoczesne meble są jakby jedyną w swym rodzaju STAŁĄ WYSTAWĄ MEBLI Dogodne\n',
 'podszybIa, chwIla Jazdy windą i znów jeste my w peł_ nvm dniu. Słollce świeci pogodnie i "kłuje nas w oczy. Tak głęboko robota się schowała, ale i tam czlowiek ją znalazł..: Dwudziesty lioiec Prawdę mówił Magnus stary... że danym mu bylo przejść szlak I Armii od Lenino do Berlina. A,le ostatecznie nie o to chodzi, czy się bylemu dziedzicowi Murzynowskiemu podobalo, czy nie. Ważne jest to, że dwór w Kalinowej kolo Kalisza, kolebka. legend.\'1}, na podstawie której powstalo libretto opery "Straszny dwór" zostal odnowiony, Tak więc noc w strasznym dworze upl.ynqla mi spokojnie. Nie bylo żadnych strachów ani c:zarów. Bo o strachach we dworze Magnus, mimo że mu już siódmy krzyżyk leci nie pamięta. Ale Magnus ma problemy. Dwór odnowiono za sumę trzech i pól miliona zlotych, W w,i.ększej cZęci wyasygnowala pieniqdze Centrala Hodowli Buraka Cukrowego. gdyż w majątku Kalinawa mie&ci się obecnie gospodarstwo buraczane, produkujące nasiona. Byly glówny hodowca, pan Byczewski, niemalo dolożYl stm\'ań, aby dwór legendaTny, straszny 7Jodźwignąć z rui_ ny. Ale w środku jest wszlls lw i.naczej duże sale popTzedziela.no ściankami i zrobiono szeregi n eefektownych, ciasnych, choć W).Isokich pokoi biurowych. Ani jednego mebla, ze "strasznego dworu" nie zostalo, ani jednej kanapy. Nad tym wlaśnie ubolewa Magnus. "Komu zależalo na t1lm, żeby to zni,<zczlIć tl!sz1Jstko? CZ?lja to wiTw? Myśli mi się, Że wladza nie d01JatrzjJla. I, zmarnowalo s e". Sam Magnus mieszkal po wojn;e we dworze, bo mieszkali tu ludzi"., dawni fornde i n czego nie szanowa!.i. Magnus, jak wrócil z robót w Niemczech a wróci! pó_ źno, bo dopiero w 1945 1\'oku na jesień zastal już wszlltko obrapowa\'(te i niszczone. "zle to po\' myślano" powiada. "Ano tak UJ pierwsZej fazie parcelacji o za_ bezpieczenin bezcennych s/(arbów sztuki w naszych dworach niewiele myślano. Byly poważniejsze Iclopoty na glowie wladzy. A gdy jJ1\'zyszla kolej, żeby i o tym pomyśleć szkod1l byly j11Ż nieodwracalne". "Prawdę mówi! Magnu.s stary..." ]ll[agnus, od dziecka fornal dworski, do dziś niestety analfabeta. Trzeba jednak przyznać, że "są tu czary". Bo gospodarstwo w Kalinowej uważane jest za perlę ziemi kaliskiej i to nie b\'ez istot- Kalisz nych. przyczyn, Przeciętna zbioru zbóż z hektara wynosi tutaj... 35,4 kwintali z hektara. Pszenicy "Ma!gorzatki" zebrano w zeszlym roku po 50 kwinta!;, ? ha. Marchwi pastewnej \'- 720 I\\\\\\\\.wtnta i z hp.ktara. Buraków cukrowych 500 q. Je:;t się cZym pochwalić. Zamiast chytrego pana Damazego z opery Moniuszki prosperuje w Kalinowej traktorzysta, as traktora, pan Damazer. Zamiast Cześnika rZ(\'J!dzi calością dyrekt Or gospodaTstwa, pan $widerski. \'" Miejscowa opowieść mówi, tZ mieszkał w Kalinowej. sam pan Moniuszko, kiedy pisal operę o strasznym dwoT:::e. Pokazują nawet dawny, modTzeUJiowy dworek, dziś starannie obmurowany bo waW się JUŻ gdzie pono kompozytor pTzemieszkiwal i tworzyl, Ow dwoTek byl kiedyś mieszkaniem rządcy, Czyżby pana ol\'ganisty z Wilna, podobnie jak Magnusa nie wpuszczono na pańskie pokoje?! Z dawnych 1\'eliktów modrzewiowego dworku pozostaly tylko pięknie profilowane belki stropowe, ulożone na podworcu. Chod imy po alejkach parku w Kalinowej narzekamy na zamu.lenie staw i na\' zachwasZczenie parku. "Kto ma dać na to pieniądze? Kto godziny?" narzeka pan Malenda. Już\n',
 "zostaly trojakie gotowe sumy, jako to pierwsza od IMci p. Chmieleckiego zt. p. 14,812, druga z miasteczek zt. 1199 gr. 20 p., trzecia od sumy za kamienic prowizyonaln,! zt. p. 760, kt6re to wszystkie trzy sumy wraz skomputowane wynosz,! zt. 16.771 gr, 20 p., wi c te dysponujemy na wytej wspomnionych sum r6tnych wyptacenie i obligujemy JWIMci p, podkomorzego Iwowskiego, aby t sum powyplacat a na przyszlym kongresie kwity z wyplacenia pokazat, :l:e zas niewystarcza ta suma na satysfakcYIi wszystkim przeto z exakcyi miasteczek i kontrahencyi IMci p. Dllbrowskiego reszta ma byf za assygnacyami JW. podkomorzego wyplacona, by katdy swoj'! odebrat satysfakcy,!, 19. Interes WIMci p, Konstantego Papary stolnika dobrzynskiego 0 dtug stryjowi tegoi ze skarbu ziemiariskiego nalet'!cy, dekrelami dawnymi tak komissyi radomskiej jako s,!d6w reddendarum rationum przeswielnej ziemi przemyskiej lecz przez niedopominanie si wczesniej zadawniony, dla wyszukania kwit6w lub kalkulacyi dawniejszych i z funkcyi adminislratorskiej p6iniej przez tegoi WIMci p, stolnika trzymanej zaszlych, do przyszlego da B6g kongresu zostawujemy, Maj,!c zas wzgl,!d na podupadle i poniszczone tak przez ogieri przypadkowy jako i zarazy morowe miasta ziemi naszej :l:6tkiew i Komarno tudziet szynkarz6w jurysdykcyi podzameckiej slaroscinskiej lwowskiej z browarami pogorzatych, chc,!e onym na fundamencie prawa ulg uczynif, najprz6d szynkarzom podzameckim Iwowskim, sposobem w roku przeszlym dla nich okazanym grosz pi tnasty od gorzatek przekupnych paszerujemy i od placenia uwalniamy, niewiernemu zas Bardachowi zl. 200 ze skarbu ziemiariskiego do wyplacenia naznaezamy, A zas miasta wyrzeczone :l:utkiew i Komarno od ptacenia obydw6ch podatk6w czopowego i szel tnego na lat dwie libertujemy tak jednak, aby retenla jakowe zalegly potr,!cone byly, kwity zas od przechodz,!cych komend wojskowych szynkarzom miasla :l:6tkwi dane w te potr,!cenie wchodzif nie nie maj,!. lecz pro persoluto przyjmuj,! si 20. Na wniesion,! prosb i i,!danie WIMci p. J6zefa Czechowicza cZeSnika liwskiego administralora i konlrahenta podalku szel inego w roku 1769 i tegoi subkoleklora IMci p. Piotra Lubkowskiego w pretendowanej bonifikacyi. jakoby decessu i niedoborze w kurencyi tegot podatku i retent6w na jurysdykcyach pod kurs przypadaj,!cych, podzameckiej ksi zny wojewodziny braclawskiej, I:.yczakowszczyinie i innych tudziet inwektach piwnych w tym roku nieplaconych, gdy tenze WlMf p. Czechowicz podlug obowi,!zku kontraklu bez defalki mianego skarb przeswietnej ziemi uspokoil i przez laudum kongressu przeszlorocznego zakwitowanym zoslat, retenta zasIkontraklem do windykaeyi bez referencyi do skarbu ziemianskiego jurysdykcye wspomnione w Iym roku nie mialy, wi c na fundamencie warunku tegot kontraktu wolna wind kacya post pkiem prawnym od wspomnionych retentor6w i renitent6w WIMci p, Czechowl zowi czesnikowi liwskiemu, jako kontrahentowi od skarbu ziemiariskiego i IMci p. Lubkowsklemu sukkolektorowi jego ostrzega si poniewai z obowi'!zku kontraktu tadnej wspomnieni IMcie do ziemi pretensyi mief nie mog,! i nie powinni, 21. lnne zas desideria lMci6w ziemian i obywatel6w i interesa ziemi naszej do przy- z e o a B g kongresu w roku nast puj,!cym 1772 die 14 wrzesnia przypadajllcego odkladamy I hmltulemy I Ie laud urn aby bylo r ki JW. podstolego koronnego podpisem zaszczycone i do akt grodzkich Iwowskich do oblaty podane upraszamy. [)atum ut supra. M, Borz cki podstoli koronny, Fasc. Cop, Castr, Leop, 83 Nr,\n",
 'przeświadczone, że leży to w ich interesie, aby w stosunku do Watykanu postępować le galnie i bezstronnie. My jesteśmy, powiada p Costa, zwycięzcami tamta strona jest zwyciężoną; nam nie wolno popadać w błędy tyranii; nam raczej umiarkowanie przystoi. To jest naszym obowiązkiem. Idzie tu bowiem o zagadnienia, które jedynie czas rozwiązać po trafi i to w bardzo powolnym rozwoju. To też dziś nie jest wskazanem, odpowiedne przedkładać parlamentowi ustawy o kościelnych dobrach. Trzeba z tem się wstrzymać. A równocześnie uznać należy, że obecny rząd włoski wiele zrobił, jeżeli osiągnął taki stan rzeczy, że stosunki wzajemne idą regularnym torem, bez wywoływania jakichkolwiek skarg. "fc * N. Fr. Presse zajmuje się dziś na naczelnem miejscu polityką zagraniczną i omawia zbiorowe noty mocarstw do Turcyi, które mają być na zaproszenie hr. Murawie wa wysłane. .Na wschodzie decyduje dziś od czasu petersburskiego zjazdu Murawiew i Gołuchowski. W osobnym artykule podaje N. Fr. Presse sylwetkę b. ambasadora rosyjskiego w Konstantynopolu, Aleksandra Nelidowa. Przed trzema dniami podaliśmy w wieczornem wydaniu portret tego kociego dyplomaty. Fremdenblatt obok urzędowego komunikatu w sprawie ugody czeskiej, który powyżej omówiliśmy, przynosi interesujący rozbiór reformy cłowej Dingteya, którą senat Stanów Zjednoczonych uchwalił Półurzędowy dziennik wiedeński nie przypuszcza, żeby prezydent U. S Mc Kinley położył swoje veto i przygutowuje Europę na ten cios handlowy, jakiem zamknięcie wrót Ameryki północnej dla handlu europejskiego będzie, a który w szczególności Niemcy i Austryę dotknie. Yaterland omawia stan zawichrzonych stosunków południowo-amerykańskich państw. W Brazylii powstańcy walczą pod wodzą Antonia Conseilheira z wojskami regularnemi rządu pod dowództwem Moreira Cezara, przyczem wskazuje na tło religijne, na którem najnowszy ten ruch ludowy się objawił. W Ecuadorze tryumf rewolucyi zupełay. W Uruguay walka Blanców przeciw Coloradom jeszcze nieskończona, w Argentynie ruina finansowa, w Chile, Peru, Bolivii, Venezueli i Paraguayn ciągłe niesnaski. W jednej tylko Rpltej Columbii, gdzie rząd zawarł konkordat z Stolicą apostolską, jest wzorowy rząd klerykalny. Wszystkie te rezr-mowania południowo-amerykańskie Vaterlandu wymagają wielu poprawek i sprostowań. Wrócimy do tego przedmiotu w jednym z artykułów. KRONIKA. Pożar w śródmieściu. Wczoraj około godz. 8 wieczorem zaalarmował dzwon ratuszowy mieszkańców miasta, obwieszczając pożar w pierwszej dzielnicy. Tłumy publiczności pośpieszyły w ślad za pogotowiem straży pożarnej w ulicę Staszica, gdzie z dymników blaszannego dachu realności pod 1. 7, kłęby czarnego dymu przerażały mieszkańców sąsiednich domów. Straż pożarna natychmiast po alarmie, wysłała obydwa treny z gmachu ratuszowego, tren pożarowy z placu Cłowego i wszystkie beczki z domu w ulicy Zielonej, ponadto pojawiły się przy pożarze treny wojskowe z ul. Gródeckiej. Z dwu stron rozpoczęto akcyę latunkową, pierwszy oddział dachowy, wkroczył przez sąsiednią kamienicę pod 1. 25 przy uf. Chorążczyzny, należącą do p Weberowej, a wybiwszy inur o guiowy, sterczący nad dachem, wprowadził przez otwór w murze węże sikawek. Równocześnie wdarł się na strych realności pana Jana Godzonera, drugi oddział straży, który miat ciężkie zadanie do spełnienia. Pierwszy przedział stryehu, krytego dachem blaszanym, wypełniony duszącym dymem, utrudniał przystęp do drugiego przedziału, przedstawiającego morze płomieni. Po półgodzinnej akcyi ratunkowej zalano objęte płomieniami wiązanie dachowe, a dalsza część akcyi ograniczyła się tylko na zabezpieczeniu przed ponownem powstaniem pożaru.\n',
 "wskazane w każdorazowo nastawionym położeniu. Za pomocą takiego przegubu nie daje się osiągnąć stałego ruchu dźwigni, właściwego dla maszyn do pisania ze Względu na znaczne zużycie siły podtetzas ruchu trących się, przylegaj ącycih db siebie powierzchni dźwigni. Według niniejszego wynalazku otrzymuje się połączenie przegubowe, w którym dźwignie lub ramiona o mniejszej szerokości, niż średnica czoipów łożyskowych, dają siię łatwo obracać bez luzu, a mianowicie dźwignie, które mają być przegubowo połączone, osładza się między ramionami widełek i uitozymuje za pomocą śrubek ustalających o zwężających się końcach. Końce te wchodzą w takież zwężające się ku wewnątrz wgłębienia dźwigni, przy czym dźwignie przylegają do siebie z nieznacznym botiznym naciskiem powierzchniowym, ślizgając się lekko i bez luzu. Szerokość materiału dźwigni, wytłoczonych z blachy, jest przy tym należycie wyzyskana. Dzięki temu można poruszać dźwigniami, napędzającymi zwłaszcza części maszyny do pisania, jak tarcze półkoliste dźwigni czcionkowych, wózki dlo papieru i inne, wymagające ruchu zwrotnego. Części te mogą być dokładnie przesluwane db pewnych położeń krańcowych bez hałasu i stukania. Na 'załączonym rysunku przedstawiono kilka takich przegubów oraz ich zastosowanie dlo przełączników tarczy półkolistej dźwigni czcionkowych. Fig. 1 przedstawiła przekrój maszyny do pisania z przełączaną tarczą półkolistą dźwigni czcionkowych; fig. 2 widok z przodu nieruchomego przegubu; fig. 3 —ruchomy przegub przy dwóch połączonych ze sobą dźwigniach lub tym podobnych częściach; fig. 4 przekrój1wedługlinii3—3niafig.2;fig.5i6 przedstawiają w zwiększonej podziałce przekroje według linii 4 5 na fig. 3, przy Czym fig. 5 przedstawia przekrój w przypadku dwóch dźwigni, a fig. 6 w przypadku trzech dźwigni. Przy maszynach do pisania z dającą się podnosić i opuszczać tarczą półkolistą 31 dźwigni czciionikJowych według fig. 1, poruszaną np. za pomocą mechanizmu dźwigniowego, składającego się z dwóch prostopadle doi siebie umieszczonych dźwigni kolankowych 32 i 33 wahliwej dźwigni 34 oraz wodzika 35, nieruchome łożyska 36 i 37, środkowe ptfżeguby 38 i 39 i punkty zaczepienia 40 i 41 wodzika 35 muszą pracować zupełnie bez luzu; inaczej bowiem nie byłoby możliwe/dokładne ograniczanie końcowego (górnego i dolnego) położenia wskazanej tarczy półkolistej. Jeśli' np. dźwignUa 10 ma być zawieszo*na przegubowo na ramie 11 maszyny, to według fig. 2 i 4 do ramy tej przymocowany jest śrubkami lub nitkami krążek 12, posiadający szczelinę 13 do dźwigni 10 na kształt widełek. W zewnętrznej części 14 krążka 12 wkręcona jest śrubka 15, stanowiąca czop dla dźwigni 10. Koniec tej śrubki posiada ostre, stożkowe lub kuliste zakończenie 16, wchodzące w odpowiednio zwężające się ku wewnątrz wgłębienie lub otwór 17 dźwigni 10. Położenie śrubki może być zabezpieczone za pomocą przeciwnakrętki w ten sposób, by dźwignia 10 mogła się łatwo poruszać, ale żeby nie posiadała wcale luzu. Jeśli mają być ze sobą połączone przegubowo dwa lub trzy końce dźwigni, to stosuje się wykonanie według fig. 3, 5 i 6. Przy dwóch dźwigniach 18 i 19 punkt przegubowy objęty jest widełkami 20 (fig. 5). W tym przypadku czop 21 na dźwigniach 18 wykonany jest przez tłoczenie z materiału samej dźwigni. Czop ten wcho* dzi w oifcwór 22 dźwigni 19. Dźwignie 18 i 19 posiadają nai zewnętrznych powierzchniach stożkowe lub kuliste wgłębienia 23, leżące współosiowo ize\n",
 'obaj-i od rl 6.0i) di GJ!) Ia \'HU l`.„ Żyło mi rb. ___s`zynie`_\' kredytu \'l długu, by służyć swym bra- . Jgczm l-en _bro 96.30 i łl(i.85.j7.a listy\' Likwidacyjna w drobnych. odcinkili-.h [płat-olio iliMiŚU -a _za duże żądano liilliil\' Zn poż. i-em; placinio 47iĹ5U ll-oin. iveale bronia\' nie] lnyło a Szlacheckie .osiągały 292-_ 291175; (Jbrncnuo tylkio äliarirchowieami po l-i7~- .Rudzkie i373_ Akcje ił: Dyskontowegohyły _w obrotach p? _40ila li. lluniyllowego po 377- _m0. " I . .. nie będzie, tak było w Płocku_ i tak też jestI wszędziewNie panowiei kto mandat na rad- Monety: .Vi rki 46.30 korony :lili/j franki Zibi Hterlingi Jbl). ~i r _h_ Kno ii_A _HANDLOWĄ u _liłoln ił rr Wohłmer, lrnrrruk r N łn _ Placi. _l7 (Izera-oa bla mrg d.1.: iejazy dowieziona okolo -42Ĺ0 korcy vpn u u-„ril Ilo .i. 0,4\' I: jl. of. r  i. I_ !H0 z rins K\'i"s.\' . hçw..„_.`„;_vn_ .iwnêzääilzäzngwie i (zmu upa; luoücspeäiäigijšj. ;źlznpmpeznošzüäyr przyjaäisklc damyrrtldęg gorze; jest w "rolnimmo, \'tam onie! hIjo\'y__9o-~ 14.1.. orucz polny- wirzelijy, -\'; I_ nas Hli.r`- "twlęce I_ tom-e_ nie ouli I_ b _zę cię, re a już_ ma Wandę” J kms „m” hasła i nowe gli-rml.; liryka 92-98._ Usposobienie _ospał jes! i*** "\' l"` mp@ na\'. -i h . i\' ł" “g “d_“°9“l..i|°<i0\' ldüle. z nizin\' sp ecznych wiatr jakiś tam w” dn” Sidi\' mn". “~“°.\'*"\'°\' " “forum szkolni?, eágich ::kęàidó PIKE: w ą stoi czarpsak chin-uu, trzeba ją rozpędzić, wieje, trzeba rato ać porzadek gpawwp b” i (Turi: zbożowy; na piltäuàšvitkokwnkféjtülz, Płazo- \'l\' - sraw- i\' . _. v mz \'.\'.t . -.=. \'e .- :miali *zmńlndyac FEW_ wiosna p stano_ àägifłuwtżżäz. &gaaazzz; przepadną wy- ton tych zebrac prost jest _niebezpieeznyl agłollęłcizriiłiiaiiipilüzęzo_ ryziu "tej: \'ki“\'ł\'i\'ii` ..i \'Ł\'. n\' \' ` l( i \' " I GIMP [tidek. "- w PĘHĘH-Vm iśc” “bszerłliej 359 ?śli suam ł7lczerw. \'Tendon-hl io. sz cen \'eo- I" mmt; v. \'lli-Vigi idlfšäši łłlkslü ztacho szewski _zgrywzsię do _grosza,_takie wi do- wyłożę. na dzis będzie dosyć i pióro nje z czę_ kolwiek niższe. \' 1 „-. i l\' F _lm_ p, .__._ .: \'l.-"l. .i 1.. .IQZ na: rozci \'innypso- do kosza,_ szlachetnych _ A-mujydaj „a m g_ tanta, i7_ ezerwrl-\'sz nicz timi..- 3,75 rb., _żyta "..- Ńk .Halk ii k a810 PIGPWEZ o owe w, co z zaparciem _sie ie, w stajniach I _ ł,sti~-5,00,»jęczmii-.n O. --ł,ovi. ow s zse-pasc: -- ::til \'_ \'_ „_ .. c - .. \' . h__ \'- r)._. \'__r - .__ \'o rżirrc"irizzr~*„btźt„i sair? 2:3” r* i z r w e "illi" .-~¶.ki`iii\'k]iiaulig przyrod\' w250i; o2;) żlia ecliiłoriiyiztviikęrgiil\'niie Paliwa? iial": IĆIEŁLD i . I! Ż\' kii?. `l.l.l\'\\\\\\\\illy~ Klasa lv Desia ać bę? boć\' to rzecz; wiadonić \'że :ilzllżiajyiilio nju\' błjišäüs/gäiiilišnliälęäol “iial/titi y oidipąwlodzl\' roüakcll? r .jjk _a t . _ \' - \'. - \', „ . fit “bmzkiad talię-i\' 21.33” [m. lu: "ale. strutęiudzfyzyzebolą. patrzac nań po- „N, 47/49 „a l. 3”" G^"i”"›°\'“""\'“~ A"Yli“i--;*L który!" NPF-l. /“_„ ~l:łl`0Ż)\'l2llylIll.\'- asac ojnie.. zaś gdy k\'nie sziaclietiie i} \' \' .l r . I\n',
 'na 9 stronach włącznie z tytułową określane w załączonej również korespondencji z 8-11 marca 2011 r. pomiędzy Odwołującym a Szpitalem jako Ekspertyza w zakresie wymagań ppoż. dla obiektów należących do WSP w Krośnie opracowana przez firmę CERBEX; 4) Orientacyjne zbiorcze zestawienie kosztów przedsięwzięcia inwestycyjnego dla inwestycji: Rozbudowa i reorganizacja Wojewódzkiego Szpitala podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie na sumę 83739,8 tys. zł, w tym roboty budowlano-montażowe 51837,5 tys. zł wraz z omówieniem, wskazującym, iż opracowanie to zostało „sporządzone w poziomie cen 2006 r. na podstawie koncepcji funkcjonowania szpitala opracowanej przez biuro projektowe „PRO-MEDICUS” sp. z o.o w grudniu 2006 r. powstało łącznie na 53 stronach; 5) nazwane przez Odwołującego „Załącznikiem nr 1 do umowy z PRO-MEDICUS” opracowanie, którego przedmiotem jest „koncepcja funkcjonowania Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie uwzględniająca dostosowanie obiektów Szpitala do wymogów przewidzianych przepisami prawa(…), z uwzględnieniem przedsięwzięć reorganizacji Szpitala”, wskazujące między innymi, iż „zawiera budowę nowego Bloku Operacyjnego wraz z OIOM oraz Centralną Sterylizatornią” na łącznie 72 stronach [3-5 oznaczone przez Odwołującego adnotacją „Nie załączono do SIWZ”]; 6) stanowiąca załącznik nr 10 do s.i.w.z. datowana na styczeń 2010 r. Koncepcja projektowo-przestrzenna Bloku Operacyjnego wraz z OIOM oraz Centralną Sterylizatornią Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie, wskazanego jako Inwestora, opracowaną przez Pracownię Projektową „MAUHAUS” z Krakowa strona tytułowa 18 pierwszych stron, na których Odwołujący zakreślił zdania: „Nowy budynek opracowano zgodnie z wytycznymi programowymi uzgodnionymi z Inwestorem. Nowy budynek medyczny zastał zaprojektowany w południowo-wschodniej części Budynku Głównego Szpitala, w bezpośrednim sąsiedztwie bloku H, usytuowany równolegle do budynku A i H”. (…) Jeden łącznik /nr1/ wraz z dwoma windami /zlokalizowanymi bezpośrednio przy bloku G/ służyć będzie do przewożenia pacjentów z oddziałów łóżkowych bezpośrednio do Bloku Operacyjnego i OAiT z pominięciem ogólnych dróg komunikacji szpitalnej. W tym celu w bloku A, w części ogólnej każdego oddziału, Sygn. akt KIO 523/11 powinny zostać zaprojektowane korytarze łączące w/w windy z oddziałami.(…) Pacjent przywożony jest z SOR-u lub z oddziałów zabiegowych w bloku A na Trakt Operacyjny windami szpitalnymi przeznaczonymi tylko do przewożenia pacjentów(…)” [na stronie nr 3], „/Na podstawie Ekspertyzy w zakresie wymagań przeciwpożarowych dla obiektów należących do Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie opracowanego przez „CERBEX” sp. z o.o. ul. Lwowska w Krośnie/” [na stronach:14 w pkt. 3. Zagadnienia p.poż, 15 w pkt. 3.3 Podział Szpitala na strefy pożarowe i 17 w pkt. 3.4.14 Drogi pożarowe]; 7) stanowiący załącznik nr 11 do s.i.w.z. datowany na styczeń 2010 r. Program FunkcjonalnoUżytkowy Budowa Bloku Operacyjnego wraz z OIOM oraz Centralną Sterylizatornią Wojewódzki Szpital Podkarpacki im. Jana Pawła II w Krośnie, opracowany przez Pracownię Projektową „MAUHAUS” z Krakowa strony 125-127, na których Odwołujący zakreślił zdania: „Ekspertyza w zakresie wymagań przeciwpożarowych dla obiektów należących do Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie opracowanego przez „CERBEX” sp. z o.o. ul. Lwowska w Krośnie 09-2008 r.” [na stronie 126], „Sterownie i nadzorowanie urządzeń przeciwpożarowych zgodnie z zatwierdzoną ekspertyzą opracowaną przez „CERBEX” realizowane jest przez zintegrowany system zarządzania budynkiem, do którego dołączona jest CSP” [na stronie 127]; 8) stanowiące załącznik nr 12 do s.i.w.z. niedatowane Uzupełnienie do programu funkcjonalno-użytkowego\n',
 '\'{ \'1398 ..; 1396 UCHWAtA RADY PAŃSTWA -\' .. \'.. z· dnia 16 lipca 1954 r. nr 0/ 574. W .10 rocznicę Poi ski Ludowej za zasługi w pracy zawodowej w dziedzinie budownictwa ~ieszkaniowego odznacżeni zostają: ORDEREM "SZTANDAR PRACY" II KL. 1. Wolt Józef 5. Franciszka. KRZYZEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI ~. Dubińs ki Mieczysław s Jakuba. ZŁOTYM KRZYZEM ZASŁUGI 3. Han-zewniak Edmund 5. Jana. Przewodniczący Rady Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki 1397 UCHWAtA RADY PAJ\';iSTWA z dnia 16 lipca 1~54 r. nr 0/575. W 10 rocznicę Polski Ludowej za zasługi w pracy ~aw<XI0wej w d ziedzinie handlu wewnętrz~lego odzna- czeni zo s tają: SREBRNYM KRZYZEM ZASUJGI l. Bielski Tadeusz s. Władysława 2. CieszkóCzeshw s. Jana, 3. Domżalski Stefan s. Stefana, 4. Michalik Jan ...... ..Franciszka. \' BRĄZOWYM KRZYZEM ZASŁUGI , 5. Dudziński Jan ś. Antoniego. Przewodniczący Rady\' Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: M. RybICkl 1393 UCHWAtA RADY PAŃSTWA z dnia 17 lipca 1954 r. nr 0/576. Na wniosek Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bi ałymstoku odznaczeni zostają MEDALEM lO-LECIA POLSKI LUDOWEJ ",\' I:\';. \'. I~ ,. "\'" f t. AksmanMichał s Michała, 2. Aleksandrowicz Piotr s Konstantego, 3. Aleksieje~ Zofia c. Jana, 4. Andrejczuk Bolesława c Aleksandra, 5. Arcichowski Roman s Aleksanclra 6 Badurowa Stan isława c. Franciszka, 7. Banulewicz Henryk s. Alek,nndra, B. Barmut.l Michał S. Ignacego, ,9. Ba rtnik Leokadia c. Zygmunta, 10. Bartnik Ryszard s. Adolfa, 11. Basewiczowa Stani s ława c.Aleksandra, 12 Bejnarowicz Anna c Wojciecha, 13. DąC\'zyk Janin~c. Antoniego, 14 Bernat Ika Eliasz s Z a chariasza 15. Biłłek Ale ksandra c Aleksandra, 16. Bialowa r czuk Wacław s. Dominika, 17. Biegansk a Stanisława c Jana, IB. Bińczak Feliks s.JÓzefa, 19. Bitner Jan s. J\')zefa. 20. Bobylak Roman s. Ignacego, 21. Boczar Władysława C; :Ludwika, 22. B6j.1rczuk Jłln s. Stani.słinva 23. Boj\'Brczuk Stari,isła\\\\\\\\.va c Franciszka, 24. Bóniecka Helena c. W incen- \'. tego, 25. BónisżewskiBoleSlaw s: Franctsz.ka, 26.\' Borowiec Wiktoria c. Michała, 27. Brodowska Maria, 28. Bry-niarska Maria c. Józefa, 29. Bucjl:a Maria, 30. Budlewsk.o Emilia c Jana, 31. Cenech Piotr. s Piotra; 32. Cependa Zofia c. Wilhelma, 33. Ch!ebus Edward s. Stani s ława, 34. Chr..lara Jadwiga c. Józefa. 35. Chmi\'elewsl(a Alina c Ludwika, 36. Chmielewska Irena c St a nisława, 37. Chmielewska Izydora c, Feliksa 38. Chmielewski Józef S. Jana. 39. Chróścielewski Jan s Adama, 40. Ciemnicka Barba ra c. Tomasża, 41. Cierzuchowa Helena c Karola, 42 Cieślewska Zofia c. Antoniego, 43. Ci eślew,sk\'i Stan sław s. Józefa, 44. Coghen Jadwiga c. Pawła 4.5. Cyrylkie wicz Zofia c. Aleksandra. 46. Czekało Antoni s. Walentego, 47. Czepel Nina c. Kazimierza, 4B Da ni lcz yk Maria\' c. Leontego, 49. Dankbwc;ka Halina c. Alek;sandra. 50 Dąbrowski Henryk s. Stanisława, 5i. Demkó\\\\\\\\\'y Teodor 6 Bazylego, 52. Dobreńko Jadwi\'ga t: Wojcie ch:i ,- S3 · Dobrowolsk,a JÓ ,zefa c. Wiktora, 54. Domyslaw"s:<a lielenll c. Wacława 55. Drań Tadeusz s. Stan is ława 56. DryU Jadwiga c. ·Ba-zytego\':> 57.D~bati l ewiczStanislaw s • Mamerta.58 Duc\' Larysa c. włod\'zimierza 59. DllchrrtJ wska Maria c.\n',
 'żadna z ich córek nie poszła za takiego, któryby złym przykładem i przewrotnemi zasadami osłabił i zniweczył ich cnotę. Poznawał to dobrze Szczepan, ze bez pomocy gospodyni nie utrzyma w dobrym stanie swego gospodarstwa, lecz, gdy mu wszędzie ze wzgardą odmówiono, a mimo tego, wolał raczej siedzieć w szynkowni, jak dojrzeć robotników i pracy; puścił w dzierżawę dom, rolę, łąki i las, a wziąwszy z góry pieniądze za cały rok, udał się do stolicy *) i przystał do wojska, do huzarów. Tak był głupi, że mniemał, że huzar l nie ma nic więcej do czynienia, jak jeździe, jeść i pić, stroić się, i zjednego miejsca zabawy przechodzić na drugie i hulać! Zrazu szło mu dosyć dobrze. Konnego jeżdżenia i mustry nauczył się łatwo; weseli zaś towarzysze otaczali go ciągle, bo swoje pieniądze marnotrawił po łajdacku, a tym sposobem znaczna liczba bezbożników przywiązała się do niego, jako przyjaciele, którzy na jego rachunek hulali i dopomagali mu przepić jego pieniądze. ,.Jeszcze Szczepan nie ukończył był trzech lat wojskowości, a już mu zaczęło sif bardzo źle powodzić. W tym krótkim czasie tak wiele wybrał pieniędzy od swego dzierżawcy, iż ten juz więcej miał do żądania, niż połowa wartości całego jego majątku wynosiła, nie chciał więc mu pieniędzy dawać naprzód. Gdy nie mógł tedy po dawnemu częstować swoich pochlebców, a prócz żołdu, żadne Inne pieniądze nie dochodziły, opuścili go *) Stolicą nazywamy każde miasto, w którem zamieszkiwa król, lub pod jakiemkolwiek innem nazwiskiem najwyższy rządca krają. 34 ndani przyjaciele, i nadto, szydząc z nie- ,. . go I wysffilewaJąc SIę, marnotrawcą go sami nazywali. On zaś, przywykły do życia dobrego, teraz, w miejsce pieczeni i wina, zniewolony przestać na komy- S chlebie i wodzie, zamiast wnijść w siebie, wrócić na łono religii, w niej szukać pociechy i osłodzenia smutnego losu, a tymsamem stając się człowiekiem miłym Bogu, zapobiedz dalszym szyderstwom i pogardzie kamratów, postanowił raczej uciec od wojska, niż się poprawić, bo już zagłęboko w złe zabrnął, czego też i dokonał. Jednej nocy, kiedy jechał z podoficerem i jeszcze trzema innymi huzarami do bliskiej wioski po dwóch zbiegłych, a przez kmieeiów złapanych więźniów, pod pozorem cielesnej potrzeby, pozostał się nieco, wyjechał na stronę i drapnął po ciemku na swoim dzielnym rumaku do bliskiego lasu. P o trafił się w gęstwinie tak ukrywać, iż go nie znaleziono i nie schwytano, i w kilka dni, żywiąc się tylko jagodami, zemknął za granicę. Tam przedał konia., siodło i resztę przynależytości, a sam sig znowu zaciągnął do dragonów. Będąc lat dwadzieścia ośm oddalony od domu, a nadto uciekając często z swych pułków i zostawszy jeszcze rannym w dwóch wielkich bataliach, przed kilku laty tak zbiedzony, zgłodniały, w łachmanach, prawie na pół nagi wrócił, że go nikt z dawnych znajomych poznać nie mógł. A gdy reszta majątku, którą jeszcze wtedy posiadał, gdy uszedł od wojska, podług prawa, na skarb zabraną została, musiałby z głodu umrzeć, gdyby go miasto do paszenia bydła nie było urządziło* "A tak ćw Szczepan, który mógł być zamożnym obywatelem, szczęśliwym małżonkiem, znakomitym mieszkańcem, dziś musi\n',
 'jeśli w razie niewłaściwego wywiązania się przez takiego zleceniobiorcę (nazywanego podspedytorem) z umowy, przewoźnik wystąpiłby z roszczeniem w stosunku do dającej zlecenie E., to Spedytor poniósłby z tego tytułu wszelką odpowiedzialność. Z kolei, zleceniodawca, a powód w tej sprawie, zobowiązał się do zapłacenia wynagrodzenia za usługi spedycyjne w ciągu 20 dni od daty wykonania usługi, to jest od otrzymania przesyłki przez odbiorcę. Wykonując usługę spedycyjną pozwana korzystała z przewoźnika P. S.A., z którym miała zawartą umowę przewozu. Rozliczeń wobec przewoźnika dokonywała Spółka z o.o. O., z którą pozwana zawarła umowę nazwaną umową spedycji w dniu 17 maja 2002 r., a przedmiotem tej umowy było określenie współpracy stron w zakresie odpłatnego przyznania przez O. upustów na rzecz pozwanej przy dokonywaniu rozliczeń wobec przewoźnika. Wykonując umowę od 6 do 28 czerwca 2002 r. pozwana zrealizowała spedycję, co do jedenastu przewozów kolejowych. W listach przewozowych widniało, że przewoźne pozwana scedowała na O., zobowiązany do tego świadczenia wobec przewoźnika. Przesyłka została odebrana przez powodową E., która zapłaciła wynagrodzenie Spedytorowi, łącznie 1.172.903,09 złotych. Pozwana uiściła przewoźne należne przewoźnikowi do rąk O., ale ta Firma już nie przekazała należności przewoźnikowi, czyli P. SA. Wskutek wniesienia stosownego powództwa i wydanego prawomocnego wyroku sądowego w dniu 3 lutego 2005 r., (z oddaleniem kasacji wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2005 r.), powódka zapłaciła w dniu 27 stycznia 2006 r. na rzecz P. S.A. kwotę 1.677.840,38 złotych, miesiąc wcześniej bezskutecznie wzywając pozwaną do zapłaty takiej kwoty. Powtórne zapłacenie przewoźnego, najpierw zawartego w ogólnym wynagrodzeniu na rzecz pozwanej, jako spedytora, a następnie bezpośrednio na rzecz przewoźnika stało się przyczyną wystąpienia z powództwem i wydania zaskarżonego wyroku. Głównym powodem oddalenia roszczenia powodowej E. było uznanie jego przedawnienia na gruncie art. 803 w związku z art. 120 1 k.c. W obszernej skardze kasacyjnej powodowej E., którą uzupełniano kolejnymi pismami, zarzucono zaskarżonemu wyrokowi naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 120 1 zd. 1 i zd. 2 k.c.; niewłaściwe zastosowanie art. 471 k.c. w związku z art. 794 1 w związku z art. 803 1 k.c.; nie zastosowanie art. 118 k.c. oraz art. 391 k.c.; błędną wykładnię art. 123 1 pkt 2 k.c. oraz art. 471 w związku z art. 361 2 k.c., art. 803 2 w związku z art. 794 1 k.c., jak też błędną wykładnię art. 5 k.c.; niewłaściwe zastosowanie art. 117 2 k.c., 803 1 k.c. oraz art. 65 2 k.c., jak też art. 734 1 w związku z art. 750 i w związku z art. 3531 k.c. Zarzuty dotyczące przepisów postępowania cywilnego tyczą naruszenia art. 328 2 i 316 1 k.p.c. Wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w części i orzeczenie, co do istoty sprawy, poprzez zasądzenie na rzecz powódki dochodzonych kwot wraz z kosztami postępowania, ewentualnie o uchylenie wyroku we wskazanej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W odpowiedzi na skargę pozwany wniósł o odmowę jej przyjęcia, ewentualnie o jej oddalenie wraz z zasądzeniem kosztów. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: 1. Nie jest zasadne zarzucenie naruszenia przez zaskarżony wyrok wskazanych przepisów postępowania cywilnego w takiej mierze, że\n',
 'niskiej i utrzymanie czystości wzdłuż tras komunikacyjnych miasta st. Warszawy”. Zamówienie podzielono na 9 części Ogłoszenie o przedmiotowym zamówieniu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej z dnia 26 sierpnia 2013 r., nr 2013/S 165-287304. W dniu 26 listopada 2013 r. wykonawca AG-COMPLEX Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, zwany dalej „odwołującym”, wniósł odwołanie do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej (wpływ pisma do zamawiającego w dniu 26 listopada 2013 r. dowód przekazania odwołania zamawiającemu załączono do akt sprawy) wobec czynności podjętych przez Zamawiającego w toku przedmiotowego postępowania polegających na: 1. wadliwej czynności badania i oceny ofert 2. zaniechaniu zażądania od wykonawcy FAGUS Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, zwanego dalej „wykonawcą FAGUS”, oraz przedsiębiorstwa pod nazwą D……… M……. z siedzibą w Stary Mystkówiec 55, zwanego dalej „wykonawcą D…… M…….”, wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość ceny 3. zaniechaniu odrzuceniu oferty wykonawców FAGUS i D……. M…….. jako zawierającej rażąco niską cenę, ewentualnie stanowiącej czyn nieuczciwej konkurencji 4. wadliwej czynności badania i oceny ofert i wyboru oferty najkorzystniejszej, poprzez wybór oferty wykonawcy FAGUS pomimo iż podlegała ona odrzuceniu 5. bezpodstawnego zaniechania wyboru oferty odwołującego, jako oferty najkorzystniejszej zarzucając zamawiającemu naruszenie art. 7 ust. 1 i 2 ustawy Pzp, art. 89 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy Pzp, art. 90 ustawy Pzp oraz art. 91 ustawy Pzp. Jednocześnie odwołujący wniósł o: 1. wezwanie wykonawców FAGUS i D………. M…….. do złożenia wyjaśnień w trybie art. 90 ust. 1 ustawy Pzp 2. odrzucenie ofert wykonawców FAGUS i D…….. M…….. na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp, ewentualnie art. 89 ust. 1 pkt 3 ustawy Pzp 3. dokonanie ponownie czynności oceny ofert 4. wybór oferty odwołującego jako najkorzystniejszej 5. zasądzenie od zamawiającego na rzecz odwołującego kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego Przedmiotowe odwołanie podpisali K……… P……… Prezes i D……… Ż………. Wiceprezes ujawnieni w załączonym do odwołania odpisie z KRS Nr 0000041462 z dnia 3 września 2013 r. i umocowani do współdziałania. W dniu 6 grudnia 2013 r. zamawiający złożył odpowiedź na odwołanie, w której oświadczył, iż uwzględnia w całości zarzuty przedstawione w odwołaniu dotyczącym części VI postępowania o udzielenie zamówienia. Mając na uwadze powyższe Izba zważyła co następuje: Art. 186 ustawy Pzp stanowi, że „w przypadku uwzględnienia przez zamawiającego w całości zarzutów przedstawionych w odwołaniu Izba może umorzyć postępowanie na posiedzeniu niejawnym bez obecności stron oraz uczestników postępowania odwoławczego, którzy przystąpili do postępowania po stronie wykonawcy, pod warunkiem, że w postępowaniu odwoławczym po stronie zamawiającego nie przystąpił w terminie żaden wykonawca. (...)”. Do postępowania odwoławczego jak wynika z akt postępowania po stronie zamawiającego nie przystąpił żaden wykonawca. Zamawiający, w złożonym piśmie procesowym, oświadczył, iż uwzględnia zarzuty przedstawione w odwołaniu w całości. Tym samym stwierdzić należy, iż na skutek uwzględnienia w całości zarzutów podniesionych w odwołaniu Izba uznała, że zachodzą przesłanki umożliwiające umorzenie postępowania zgodnie z przepisem art. 186 ust. 2 ustawy Pzp. Orzekając o kosztach postępowania odwoławczego Izba uwzględniła okoliczność, iż koszty te znoszą się wzajemnie z mocy przepisu art. 186 ust. 6 ust. 2\n',
 'sprawy narodowej, wypłynęłaby z rozszerzenia Towarzystwa kredytowego na wszystkie hipoteki w kraju i utworzenia osobnego oddzialu dla miejskich, i osobnego oddziału dla hipotek w!e.is ich., 1\\\\\\\\\\\\\\\\ z az\\\\\\\\e\' lTstałoby \'-6 ię _z doić sprawledhwośCI. "I_ U lo.., .. r.J r n, ,0>1. rJtU\', ITY1A\'t:\' OD nd \'1łi cr--- \'.. r ft;.:"tw .,. Czynności zgromadzenia delegatow TofJr!."\'\\\\\\\\11 warzystwa kredvtowęgo. WÓ;!l Hi J, lItU! \'Ił fi" Na 8me z kolei posiedzenie zebrali się delegaci dnia wczorajszego o godzinie 11. 2.raua, ale w ta ,sz.czupłej liczbie \'. że prawie /!,\'odzina minęła, zamm doczekano Się kompletu 60, by módz. w ogóle rozpocząć posiedzenie. Przyczyną tego było raz jednoczesne zebranie się Towarzystwa agronomicznego w ali sejmowej, a powtóre, posiedzenie komisji p, statutowej, na I którem było obecnych przeszło 40 delegatów. Komisja statutowa prz.ez....poniedziałek bardzo gorliwie pracowała; dopiero o godzinie 10. skończyła posiedz.enie, .a nazajutrz zrana chciała koniecznie nkoń- QZYć obrady. ," \'; .\' Po zebraniu się kompletu 60 przewodui zący hr. Krasicki dał głos p. P i e t r u s k i e m u do dodatkowego sprawozdania o wyborach delegatów. Wiadomo, te na pierwszem posiedzeniu 4 wybory pozostały niezatwierdzone w zawieszeniu z powo dn wątpliwości, czy. wyb ani.. są rzeczywiście włdcicielami dóbr zIemskIch tabularnych. Otóż komisja\' "w swych poszukiwaniach\' przyszła do przekonania, te trzech z nich, t. j. pp, Zieliń!lki Paweł ," Kawecki Autoni i Przygocki Franciszek są rzeczywiście właścicielami dóbr tabul:\\\\\\\\rnych. W:ybory ich uznano tedy za ważne. Wybór zaś, p. Bal\'ncha Gnstawa musiano nznać za nlewatny, i ponieważ wybra.ny nigdzie nie jest zapisany. w tabuli jako właściciel. .U,. _, ,\',\' Po załatwieniu tego przedmiotu nastała przerwa w posiedzenin, at dopóki członkowie komisji statutowej. i inni nie przybyli. Około godz. t/ 2 1. zebrał Się komplet 106 delegatów. Przystąpiono te y do dals ych o.brad nad statntami, czyli właścIwIe na zmlan,amI, proponowanemi bądź przez delegacJE;, bądz przez pojedynczych człon-! ków. Sprawozd. K r z z u n o w i c z wyłuszczył rlecz bardzo\' krótko l Jasno, :!e komisja mając zbyt krótki czas do .dyspozycji, nie mQgła postę-.; pować systematyczme. Rozgatunkowała tedy pro-\' ponowane zmiany a) na t3kie, które powinny być nmieszczone w statncie samym i potrzebują sankcji, i b) na takie, do tórych wystarcza uchwała walnego zgromadzenia Wszakże ani w pierwszym ani w drugim razie wnioski komisji nie są tego rodzaju, aby mogły być stanowczo nchwalone. Najpierwej tedy przyjdą pod obrady wnioski naglejsze, które\' razem 7.e statntem powinny wejść w życie, i to z obu kategoryj.\' Co do reszty zaś wniosków komisja statutowa zaproponuje wysadzenie komisji specjalnej. Są to bowiem przedmioty, potrz.ebujące obszernego zastanowienia się, i g untowne.go opracowania na podstawie poprzedDlch. tudjów. Do rzędu tych wniosków należy takte ułożenie zasady oszacowanIa dóbr będące przedmiotem. drugiej kategorji, t. j. tej\' która nie wymaga sankcji najwyższej, lecz u chwał/!! zgromad enia m.ote b.yć wprowadzoną w żyeie. Zresztą Jakkolwiek mesy tematycznie, i nie W\' naturalnym porządku, to Jędnak komisja zda sprawę o wszystkich wnioskach tak dyrekcji jak i pojedynczych delegatów." .,. NasamprzÓd przyszedł pod rozprawy, wniosek o podwyższeni stoPY procento,,: j nowych\n',
 "godło chrześciaństwa, znowu zabłyśnie nad tym gmachem, grobowiec Zoli będzie już tylko znamieniem walk, na wspomnienie których rumieńce wstydu pokryją twarz każdego uczonego Francuza... Ale teraz nie mogła się dłużej wahać, należało Filipa powiadomić o wszystkie m i zasięgnąć jego rady i pomocy. Gdy przybyła do Joinville czekano tylko na nią, aby usiąść do stołu. Spóźniłam się rzekła ale jesteście wszyscy tąk dobrzy, że mi to wyba- CZYCle. Uścisnęła ręce wuja i siostrzeńca, ucałowała Helenę, której smutny wygląd niewymownie ją zmartwił. Dziewczę czuło się istotnie cierpiącem i udało się zaraz po skończonym obiedzie do swego pokoju. .Roger, mając do skończenia robotę, zrobił to również ze swej strony, Filip i Marcela zostali sami. Musimy z sobą pomówić rzekła hrabina półgłosem. Kiedy tylko zechcesz. Ani ja nie mogę pójść do twoich pokoi, ani wprowadzić cię do swoich. Po co narażać się na złośliwe gadaniny. Z drugiej strony, tu 'w tych salonach obawiam się, aby nie podsłuchano nas. Więc to jest tak ważnem co masz mI powiedzieć? Tak, bardzo ważne. Więc chodźmy do parku, będziemy zabezpieczeni od wszelkiej niedyskrecyi. Chodźmy. Wyszli z willi i skierowali się ku najbardziej opustoszałej części parku, zatrzymali siew-tern miejscu, gdzie odbyła się rozmowa między Heleną a Rogerem i usiedli oboje na ławce, na której siedziało dwoje młodych ludzi. Mów, moja droga rzekł Filip. W sobotę, stosownie do mego polecenIa rozpoczęła Marcela córka moja Odezwa Toui Czytelni Ludowych w Poznaniu. Rok jubileuszowy ma się stać przełomowym w dziejach naszego Towarzystwa. Dążąc wytrwale do dawnych, jasno wytkniętych celów, mamy zamiar pod względem wewnętrznej administracyi na nowe wstąpić tory -i nowych użyć środków, aby zadanie naszA jak najskuteczniej wypełnić. Ponieważ administracya wzrastającej z każdym rokiem liczby bibliotek przechodzi siły jednostki, przeto uważamy przedewszystkiem za konieczne i potrzebne założyć biuro, w którem osobny urzędnik wyłącznie dla Towarzystwa pracować będzie. Głownem zadaniem biura ma być danie skutecznej pomocy bibliotekarzowi w nawale pracy więcej mechanicznej, jako też skoncentrowanie działalności reszty członków zarządu. Jednocześnie z otwarciem biura rozpoczniemy urządzanie ruchomych biblioteczek, przez co umożliwi się częstszą zmianę zapasów poszczególnych czytelni, a zarazem lepszą kontrolę nad bibliotekarzami. Koszta utrzymania biura oraz zaprowadzenie ruchowych biblioteczek zwiększą stałe rozchody nasze. Wprawdzie fundusze Towarzystwa wzrosły w ostatnim czasie dzięki kilku zapisom znaczniejszym, lecz mają one stanowić kapitał żelazny, od którego odsetki wolno nam wydawać na bieżące potrzeby. A tu ze wszech stron nadchodzą niezliczone prośby o założenie nowych biblioteczek lub zasilenie istniejących już świeżemi zapasami książek. Dla tego zarząd nieustannie i nie strudzenie podnosi prośbę do całego społeczeństwa o datki na cele nasze. Nastaje pora podróżowania, zamożniejsza część społeczeństwa poświęca nieraz bardzo pokaźne sumy dla swej przyjemności, hajby każdy pomyślał w czasie podroży o tych maluczkich, a tak pragnących oświaty i tylko ułamek sumy przeznaczonej na przyjemności poświęcił na cel szlachetny. To drobne poświęcenie nagrodzi każdemu stokrotnie wewnętrzne zadowolenie, jakie przynosi zawsze dobry uczynek. Zarząd Tow. Czytelni Ludowych w Poznaniu. Karol Sczaniecki, Ks. prob. RochaIski, prezes. WIceprezes. Dr. Jerzykowski, Dr Kapuściński, bibliotekarz. skarbnik. Dr. Celichowski, sekretarz. B. Chrzanowski. Ks. Adamski. Dr. Dembiński. St. Chociszewski. Ks. KościeIski. Dr. Michalski. St.\n",
 'wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił apelacje pozwanego od wydanego przez Sąd Rejonowy w Z. wyroku łącznego z dnia 29 grudnia 2004 r. uwzględniającego w całości roszczenia łącznej wartości 516 943,61 zł, dochodzone przez powoda w 21 sprawach połączonych do wspólnego rozpoznania po wniesieniu sprzeciwów od nakazów zapłaty. Z uzasadnienia tego orzeczenia wynika, że na podstawie zawartej na czas nieoznaczony umowy z dnia 11 kwietnia 2002 r. „I.” R. L. sp. k. kupowała od Przedsiębiorstwa Wielobranżowego „P.” sp. z o.o. olej napędowy i benzynę bezołowiową Pb 95. Powstałą z tytułu wykonania tej umowy w czerwcu i lipcu 2002 r wierzytelność wartości 550 283, 99 zł „P.” zbył na podstawie umowy przelewu „S.” sp. z o.o. dnia 25 września 2002 r. Następnie tę wierzytelność nabył od „S.” powód na podstawie szeregu umów przelewu, zawieranych od 24 lutego do 6 marca 2003 r. Powód, wykorzystując dopuszczalność rozdrobnienia roszczeń, dochodził zasądzenia należności kilkudziesięcioma odrębnymi pozwami. Sądy obu instancji zgodnie uznały, że powód posiada czynną legitymację procesową. Nie można bowiem podzielić zarzutu pozwanego, że umowa przelewu wierzytelności z dnia 25 września 2002 r. jest nieważna z powodu niezamieszczenia w niej wyraźnego oświadczenia „P.”, że zbywa wierzytelność. Wykładnia tej umowy prowadzi do jednoznacznego ustalenia, że zgodną wola stron było dokonanie przelewu wierzytelności przysługującej „P.” w stosunku do pozwanego. Interpretując sporną umowę, Sądy podkreśliły takie elementy jej treści, jak nazwa umowy („Umowa przelewu wierzytelności”), oznaczenie „P.” jako cedenta a „S.” jako cesjonariusza, czy wyraźnie nałożony na „P.” obowiązek zawiadomienia dłużnika o przelewie. W skardze kasacyjnej, opartej na obu podstawach, pełnomocnik pozwanego zarzucił, naruszenie art. 60 i 65 k.c. oraz art. 48 1 pkt. 5 k.p.c. w związku z art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Powołując się na te podstawy, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Zaskarżone orzeczenie ma charakter wyroku łącznego. Sąd drugiej instancji oddalił bowiem apelacje od wyroku, którym Sąd pierwszej instancji po połączeniu spraw na podstawie art. 219 k.p.c. wydał wyrok obejmujący rozstrzygnięcie w 21 sprawach podlegających rozpoznaniu w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych, w których wartość przedmiotu sporu wynosiła od 19 000 zł do 30 000 zł. W literaturze i w orzecznictwie przyjmuje się zgodnie, że sprawy połączone do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia nie tracą odrębnego charakteru, ponieważ połączenie spraw na podstawie art. 219 k.p.c. ma charakter techniczny i nie odbiera im samodzielności (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1967 r., I CR 158/67, OSNCP 1968, nr 6, poz. 105; orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 1983 r., IV PR 101/83, OSPiKA 1984, nr 7-8, poz. 173). Ze względu na odrębny i samodzielny charakter spraw nie ma podstaw co wynika z ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego (por. postanowienie Sądu Najwyższy z dnia 21 stycznia II CZ 173/99) do oznaczania wartości przedmiotu zaskarżenia w skardze kasacyjnej sumą wartości przedmiotów zaskarżenia w poszczególnych sprawach podlegających zaskarżeniu. O dopuszczalności skargi kasacyjnej ze względu na wartość przedmiotu zaskarżenia w wypadku wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku łącznego decyduje zatem wartość przedmiotu zaskarżenia w każdej\n',
 'avmę, (a liczba ich jest wielka), łatwo bęlą mogły w ten sposób rozpoznać prawdziwie pigułki Guyot\'a i odróżnić je od innych. (96) <s*kii- .łwatws mim a ii riiriiiiwMiwBwwMMMHMBiE D tia 18-go lutego r. b ., poczynając od godzińjr 9-éj z rana odprawione bidzie nabożeństwo za spokój duszy ś. p Ignacego lubińskiego, zmarłego w roku 1878. Po Mszy bw która się rozpocznie o gadzinie 10-éj nastąpi przeniesienie zwłok z katakuiak Powązkowskich do grobu familijnego w Zaborowi*. Na żałobne te obrzędy, siostry, brat i krewni zapraszają przyjaciół i znajomych zmarłego. (153)* Apteka do sprzedania, z obrotem rocznym do 4-ek tyBięcy rubli, w mieście Błaszkach, gubernii Kftliskiéj. Bl iższe warunki na miejscu u właściciela apteki. (-226) om do zamiany murowany, w połowie drewniaay, w dobrym stanie bez długu, dochodu przeszło iubll 2,00u na dom mniejszy lub folwark,-Wiadomość w Warszawie, Książęca Nr. 5, ra. 1. (210) MmMMMK*... KURS gllŁBY WAaSMWSKIBJ. Dnia 14-go lutego 1883 rokn. EKsL& Wiedeń 8 dal za 100 flor. Booałs.xs<so t rnssnkofi, 2 końcem yiełdy żądano 49.47\'/, .50. i 5 10.03 .03\'/,.45 40.15 84.63 .60.5!) 49.55 10 05 40.2 Z\'/1 84 7ó płaca Papiery pafellr.azae. Obligl skarbowa ra. 1(W Dowody kom. Ofjntr. likw. S\'/0L.Z.ir.1869ser.I se; yi 11 THI Listy Zast. m Warss. a. 1 1} „ni ListyZ.m.Lodzie.IiII 4% Listy Likwidao- duże inałe 1864 5% Listy Zast. rossyjnkie Pożyczka wschodnia Popełnioao IZ koio. giełdy ^^ 1 i.tdano płac? Aizeye\' Otłll^aoye, |Ak.UlT.K.i.zar*.125 j Dopełniona |Z koAc. giełdy tranzakeyi jola 99 90 a9 70 99.50 87.10 91, 100.— 99.90 ! 99.60 94.25 i 92.25 92.05 1 87.30 ! 87.25 91.25 —.— |Ak. Dr. Żel. W -W. rs. lool .— —.—\'Ak. Dr. Żel W. -B rs. 100 -.- Ak. Dr. Żel. W.- T. ra. 10)1 .— Ak. Dr. Zel. F. -L, ra. lOOj Ak. Banki Haud. w Warsz-. —. Ak. Banku Dysk. w Warez.; —. Ak. Banku Handi. w Lodzi Ak. W Tov. Ub. od ognia Ak. W Tor. fabr. cukru Ak. To *, fabr. cukru Józef. Ak. Tow, fabr. cukru Herm Ak. Dobr. \'1. fabryki cukru Ak. T Lilpop, Ba\'si i Lo.rw.i Ak. Tow. fabr; ki uiachiaj 1—.- 134.— 503 303.- —.— 300- 320. 153.— i,2&e 440.— 318.- 1,100 tik Wartoéa kuponów: Od listów zastawnych 5 Ładzi 143\'/,,, listów likwidacyjnych 81\'/, t. Moaety Półimperyały rs. franki w złoci" bilety baiikowe ra. Bankowe guldeny austriackie 1— mnnwp 1 111 leimi- koj kop. m. Warwawy eeryi Ii II 184"/u Marin ciftuiieokie kop. Buski* CI CNY TARGOWE WARSZAWSKIE na plaou Witkowskiego. 1 dnia 13 lutego I8fi3 r. PBZBU. 245/—250 I. em, I ord. „ pstra i dobra biała „ wyborowa Żyto wyboi owe 232 f. „ średnie - wadlii f* .. .. Jęczmień U i 4-o rzędowy| Owies Gryka Groch polay .. .. oukri>wy... Pud Korzec od—do rs. k. j rub. rs. kop. 675 7.20 b.~ 855 465 495 4.10 425 450 265 3.15 7.20 CENA OKOWITY z dnia 13 lutego 1883 r. 78"/, z akcyzą kop. 8 od Stoi unek garnca do wiadra 100:307\'/,. Hurt. skł. wiad. 768\'—774\' g. 250—252 1 dud. Pojedyn szyn. g. 264—256\n',
 'utworzonej przez kopolimer naprzemienny, zawierający jednostki polioksyetylenowane i polioksypropylenowane o średnim ciężarze cząsteczkowym wynoszącym 1100 do 40 000. Z amerykańskiego opisu patentowego U.S. 4 783 441, znany jest sposób zapobiegania denaturacji białek, takichjak insulina w roztworze wodnym, przez dodatek w ilości do 500 ppm środków powierzchniowo czynnych zawierających n a przemian ugrupowania lekko hydrofilowe i lekko hydrofobowe w roztworze o pH od 6,8 do 8. Z opisu patentowego U.S 5 096 885 znana jest kompozycja roztworu do liofilizowania, zawierająca ludzki hormon wzrostu, glicynę, mannitol, niejonowy środek powierzchniowo czynny i bufor. Przedmiotem niniejszego wynalazku je st ciekła kompozycja farmaceutyczna zawierająca oksydazę moczanową, charakteryzująca się tym, że zawiera 0,1 do 10 mg/ml kopolimeru glikolu etylenowego i glikolu propylenowego poloksamer 188 o wzorze: HO(CH2CH2O)75(CH(CH3)CH2O)30(CH2CH2O)75H, w roztworze w buforowanym środowisku wodnym. Kompozycja ta je st klarowna i stabilna fizycznie i chemicznie, po energicznym mieszaniu lub przechowywaniu w ciągu co najmniej 48 godzin, w temperaturze do 25°C. Korzyścią wynikającą ze stosowania tej postaci kompozycji jest niesłychana łatwość stosowania klinicznego, związana z możliwością bezpośredniego podawania i dłuższego czasu przechowywania w postaci do bezpośredniego podawania. Inna korzyść wynika z tego, że nie je st już wymagana, zazwyczaj konieczna, szczególna ostrożność w manipulacji, w celu uniknięcia wytrącania w łókien białkowych w roztworze do iniekcji, ponieważ kompozycja według niniejszego wynalazku ma tę własność, że unika się wytrącania włókien białkowych w roztworze. Ciekła, wodna kom pozycja według niniejszego wynalazku je st klarowna, stabilna, steryln a i farmaceutycznie dopuszczalna i może być wstrzykiwana człowiekowi lub zwierzęciu podskórnie, dożylnie lub domięśniowo. Według niniejszego wynalazku, termin “oksydaza moczanowa” oznacza proteinę otrzymaną przez fermentację szczepu naturalnego lub zmutowanego metodami inżynierii genetycznej. Tak więc, enzym otrzymuje się przez ekstrakcję ze szczepu naturalnego lub wychodząc z hodowli komórkowych. Oksydaza moczanowa stosowana w preparatach według niniejszego wynalazku może być otrzymana według opisów patentowych US 3 810 820, DD 284 689, DD 296 804, DD 300 781, DE 2164 018, DE 1517 742, FR 2 664 286, GB 2 221 910, JP 76-007749, JP 75-030137, JP 84-023987, JP 73-018473, JP 47-029575, SU 565 935, US 4 062 731, EP 545 688 lub według EP 435 776. Termin “ilość farmaceutycznie skuteczna” oznacza k ażdą ilość oksydazy moczanowej, która wywołuje efekt terapeutyczny. Roztwory według niniejszego wynalazku zawierają skuteczną farmaceutycznie ilość oksydazy moczanowej. Korzystnie, roztwory te zaw ierają0,1 mg/ml do 50 mg/ml oksydazy moczanowej, w zależności od pożądanej dawki. Zakres stężeń oksydazy moczanowej, według niniejszego wynalazku, nie je st krytyczny i może zmieniać się w zależności od preparatów. Roztwory według niniejszego wynalazku zawierają niejonowy środek powierzchniowo czynny typu kopolimeru naprzemiennego polioksyetylenowanego i polioksypropylenowanego, zwanego poloksamer 188, który odpowiada wzorowi HO(CH2CH2O)75(CH(CH3)CH2O)30(CH2CH2O)75H. Produkt ten je st rozprowadzany przez firmę I.C. I. pod nazw ą Synperonic F 68 i przez firmę B.A.S.F. pod n a z w ąPluronic F 68. Ilości poloksameru 188, wymagane do otrzymania fizycznie stabilnych roztworów oksydazy moczanowej wynoszą 0,1 mg/ml do 10 mg/ml, korzystnie 0,5 mg/ml do 5 mg/ml. Korzystnie, pH roztworu -wynosi 7,5 do 8,5. Jeśli pH roztworu ma wartość pH=8, oksydaza moczanowa je st szczególnie stabilna w roztworze.\n',
 'warunków zamówienia w rozumieniu art. 25 ust. 1 Pzp. Jest załącznikiem do siwz, a zatem dokumentem dodatkowym o charakterze technicznym, który zawiera postanowienia dotyczące etapu realizacji przedmiotu zamówienia, a nie etapu składania ofert. Ponadto, Izba zważyła, że odpowiadając na konkretne pytania wykonawców zamawiający w żadnej z udzielonych odpowiedzi nie wskazał, iż dokumenty potwierdzające wymagania jakościowe dotyczące przedmiotu zamówienia należy złożyć w ofercie. Z powyższych względów zdaniem Izby brak jest podstaw do uznania, że wykonawcy mieli obowiązek złożyć w ofercie certyfikat zgodności CE, deklarację zgodności CE, kopie wyników lub raportu z badań wykonanych przez notyfikowaną jednostkę itp. W konsekwencji zamawiający nie był uprawniony do wzywania wykonawców do złożenia (uzupełnienia) powyższych dokumentów, ani też do odrzucenia oferty odwołującego z powodu braku złożenia ww. dokumentów. W świetle art. 25 ust. 1 Pzp zamawiający nie może żądać od wykonawców oświadczeń i dokumentów, które nie zostały jednoznacznie wskazane w ogłoszeniu o zamówieniu lub specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Zamawiający nie jest uprawniony do zmiany wymagań w zakresie dokumentów na etapie badania i oceny ofert. Zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp zamawiający odrzuca ofertę, jeżeli jej treść nie odpowiada treści siwz, z zastrzeżeniem art. 87 ust. 2 pkt 3 Pzp. Art. 87 ust. 2 pkt 3 Pzp stanowi, że zamawiający poprawia w ofercie inne omyłki polegające na niezgodności oferty ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia, niepowodujące istotnych zmian w treści oferty, niezwłocznie zawiadamiając o tym wykonawcę, którego oferta została poprawiona. Art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp nie pozwala zatem na automatyczne odrzucenie oferty w przypadku wystąpienia niezgodności w treści oferty. Obowiązkiem zamawiającego jest zbadanie, czy błąd jest omyłką, którą zamawiający może poprawić bez udziału wykonawcy, a jednocześnie nie spowoduje to istotnej zmiany treści oferty. Jak podkreślono w publikacji Urzędu Zamówień Publicznych „Prawo Zamówień Publicznych po nowelizacji z dnia 4 września 2008 r.” pod red. J. Sadowego, Warszawa 2008, str. 117 i nast. „(art. 87 ust. 2 pkt 3 ustawy) Na podstawie cyt. przepisu można poprawić omyłkę, która nie powoduje istotnych zmian w treści oferty. Dopuszczalne wydaje się dokonanie zmian w sytuacji, jeżeli z okoliczności wynika zamiar złożenia przez wykonawcę oferty zgodnie z wymaganiami zamawiającego oraz poprawienie omyłki nie ingeruje w sposób istotny w treść oferty, tj. nie powoduje konieczności znaczącej ingerencji ze strony zamawiającego lub nie dotyczy jej istotnych postanowień.” Omyłka w kosztorysie ofertowym w zakresie ilości materiału, o wartości ok. 20 zł, jest omyłką nieistotną podlegającą poprawieniu w trybie art. 87 ust. 2 pkt 3 Pzp. Poprawa jest możliwa poprzez odpowiednie zwiększenie ilości materiału w tej pozycji oraz pomnożenie tej ilości przez cenę jednostkową i uwzględnienie w cenie oferty konsekwencji rachunkowych tego działania. Biorąc pod uwagę powyższe Izba uznała za zasadne zarzuty naruszenia art. 89 ust. 1 pkt 2 oraz art. 87 ust. 2 pkt 3 Pzp w wyniku odrzucenia oferty odwołującego. Stwierdzone przez Izbę naruszenie tych przepisów miało wpływ na wynik postępowania, gdyż oferta odwołującego została niezasadnie odrzucona. Powyższe skutkuje koniecznością uwzględnienia odwołania stosownie do art. 192 ust. 2 Pzp oraz nakazania powtórzenia przez zamawiającego czynności badania i oceny ofert z uwzględnieniem\n',
 "Zmartwiony tém niepowodzeniem i obawiający się gromów ze strony Króla irancuzkiego St. Ruth, postanowił stawić wszystko na jeduę kartę i rozstrzygnąć niepewny stan rzeczy od razu. 12go lipca 1691 r. stoczył tedy z Anglikami krwawą bitwę pod Ayhrin, w któréj wprawdzie stracony nad Boynem honor waleczności irlandzkiéj ocalił, lecz sam z 7OOO swoich poległ. Anglicy stracili 1000 ludzi w poległych. Bitwa ta nieszczęśliwa zdecydowała los Irlandyi. Sławny O'Donnell, zamiast podtrzymać popularnością imienia swego zagrożoną sprawę ojczystą, porzucił ją nikczemnie, poddał się Anglikom i przedał swe pretensye dynastyczne do Irlandyi za 500 funtów szterlingów rocznej pensyi. D'Usson, nie mogąc się utrzymać w Galway, poddał miasto i cofuąt się do Limerick, które się stało teraz ostatniém schronieniem swobody i niepodległości irlandzkiéj. Obrona, podjęta przez Tyrconnela, d'Ussona i Sarsfielda, odznaczała się niepospolitą dzielnością, lecz głód i choroby zaczęły doskwierać załodze, angielskie bomby zrządzały miastu znaczną szkodę, a wkrótce nie pozostawało nic innego, jak kapitulacya. Tyrconnel umarł podczas, układó w roku 1691, tak że akt kapitulacyi w dniu lszym października podpisali tylko d'Usson i Sarsfield. Kapitulacya ta warowała mieszkańcom swobodę nabożeństwa katolickiego, a załodze wolność udania się, gdziekolwiek jéj się będzie podobało. Sarsfield, nieubłagany wróg ciemiężców swéj nieszczęśliwéj ojczyzny, namówił większą część irlandzkiego wojska, aby opuściło kraj i poszło w służbę Króla francuzkiego. Z 14,000 Irlandczyków, tylko 3OOO pozostało w kraju; reszta, zSirsfieldem na czele, wsiadła na okręty francuzkie w Limerick, pożegnała na zawsze ojczyste brzegi i puściła się do Francyi. Rozdzierającą była mianowicie scena pożegnania z pozostającemi w Irlandyi rodzinami. nSarsfieldu, mówi autor, >>uważał, iż jedną z głównych przyczyn dezercyi, która armiję jego przerzedzała, był naturalny bardzo wstręt opuszczać swe rodziny w stanie nędzy. Cork i okolica były przepełnione krewnymi tych, co kraj opuszczali. Wielkie massy kobiet, z których wiele prowadziło, niosło i karmiło swe dzieci, pokrywały wszystkie drogi, prowadzące do miejsca, w którém wojsko irlandzkie na okręty wsiadać miało. Irlandzki generał, obawiając się wrażenia, którego prośby i wyrzekania tych biednych stworzeń niewywołać nie mogły, wydał proklamację, w któréj żołnierzy swych zapewniał, że ma im być dozwoloném, wziąść z sobą żony i dzieci do Francyi. Byłoby obrazą pamięci tak dzielnego i prawego męża, gdybyśmy mieli przypuścić, że miał zamiar złamać to przyrzeczenie, gdy je dawał. Jest rzeczą daleko prawdopodobniejszą, że się omylił w liczbie tych, coby przeprawy żądali, i że, gdy już było za późno, nie miał możności zmienienia swych rozporządzeń i nie mógł słowa dotrzymać. Skoro żołnierze wsiedli na okręty, znalazło się miejsce i dla rodzin wielu z nich. Lecz mimo to, pozostała jeszcze na brzegu wielka liczba takich, co się domagali żałośnie, aby ich przyjęto na pokład. Gdy ostatnie łodzie odbiły od brzegu, rzucił się tłum w morze. Kilka kobiet pochwyciło liny, pociągnęło się trochę daléj, póki gruntu dostać mogły, przypięły się do łodzi i czepiały się ich tak długo, póki im powróz dłoni nie poprzeżynał i póki nie zginęły w bałwauach morskich. Okręty poczęły się poruszać. Dzikie i okropne narzekanie odezwało się z brzegu i wywołało niezwykłą litość w sercach zatwardziałych w nienawiści dla irlandzkiego plemienia i rzymskiego wyznania. Nawet\n",
 'zef chcial ucieé ukrytemi drzwiami, ate On It! 5 fro D. 3 Janowi N. za ied nraz postrzeghzy, H zamek oto(\'zony iest woy- iech iyie Cesarz! 5 fro Temuz za otrzy- ski em, wrocH si i ukryf. Pociemku zo- Ih,ane 3 \'kiie 3 fr. D. 4 C\'hrvst.. Q. za prze- stat od zolnierza, który go barnetem szu- ,ci cie naIu 5 fr., Temuz ;a wy,pchnj cie kl!l w r k raniony, siedz c w Ir ciku. Z go Dog z ogroèu Tuilleries3 fr. DS tazar tego przypadku usdo mu tak wiele krwiwi S. za wyp enie dziury w sukni z Ad. iZ omdlaJ; Oczekui=! daIlzych rozlrazoW\' dam "it,.. 5 ,rr.Temuz za siedzeni dwie w\'1>gI dem, iego oloby, a tymczasetn iest ,!Joey w wi zieniu 20 fro D. 6 sJanowi si w \'zamku strzeiony ii dIa podwoioney ba,eznosci poJicyi i S d woyskowy skaza} na smieré lell. przywì la ego ,do tego niebezpieczenstwa I,abedoyere. r (fodlug iednych doniesieÍí PtacOnetnlb dzie za kaidy wykrzyk po 20 udarewat go \'KróI zyciem, podlug drufr. Og6Jem 81 fro do o ebrania od P. M. gieh rozstrzeJany zostaJ w Montmartre.) \\\\\\\\\\\\\\\\Oraz z flaszk Acidum nit,.;. Woys-ko Jl\'rancuzkie z nad Loary rOz- Nie pbtwierdza si aieby. Hieronim i chodzi si,:; Davoust. nie cheac oa to zelózef Bonaparte byli w Paryill poymane- zwolié; z dal i otrzymal u olnie\'nie 04 Ibi. 0 Hieronimie mowi teraz, ii po- d\'owodztwa, \\\\\\\\\'Vynosi one ieszcZe 45. o QG dtuz wszelkiego podobieó.stwa poszezçsci- ludzi. Na przyszlosé \\\\\\\\1Iioysko Francuzkie 10 mu si uieehåé, wnesnie z rapcyi. D. wy;nosié b dzie 200,000 ludzi. len. Du.. ,27 Czerwea, doc1aia, wyiec,hat pokryio- bretøn mianowany iest dowodc, ste,. woy-\' Ibu zParyia. lechat nièpozornemi powo- skowey dywizyi i do Strazburga poiechaf. alt1i i nai temì koÍ:lmi a:i do pewney sta- W KróJew kim rozporz dzeniu wzgl de.. cyi. pøtem wzi t konie -poeztowe. W urz!!dzenia nowego woyska postaDowio- . Pierwszym powoozie \'siedzial Bieronim z nych iest 86 Jegiy ile departamentow. Jak Woim Iekarzem, \\\\\\\\IV drugim nièznaiomy i widaé niemySlano weale 0 ust pieniu kr.: lego kamerdyner. Tak\'przyieehali iako iu. Wyraz legii iest tak:ie wiele obey. Itupcy do OrIe3Du, a ztamt d dostali sill muilj,CY; Ðot d zdaie siç tyIko oZDaezaé \'tcz Sliwie do Szwaycaryi. Mowi:t, iZ zaklad. .r61 ,irtemberski dozwoli mu iako ziç- Metz uwazai:J Rossyanie\', a Thion;\' c:iowi w swoich kraiach b3wié. 0 J6zefie ville Prussaey. JeD. l.ecourbe miat wypo.- Þ1owil!, ze nie w P ryzu, iak gtoszono, ale\' wiedzieé\' z3wieszenie orçia; \\\\\\\\lVszystlro za- \'" Slwaycaryi iest\' aresztowany. List z tern, iest w Alzacyi w poruszelliu/ i ,Die.. Genewy pod d. 7 Þ., m. zawiera w tey mie- SPOkO)\'DOSCi. te Dast pui:tee szczegoty: Jó;ef Rona- W Tulus \'wr2U(\'ono popiersie, Ponà. Parte, kt6ry p zed kilku dnhHni przybyl pai\'tego w wodç. W A", enionie spf\'liIo PO aiemDie do kraiu odow, aresztowa- pospoIstw z stomy \'2robioD go BODapar- II)" \'20stat w noey zd.g\'na "4 Sierpnia w tego i M arszalkaBrune; przy ostatnim zarnk?AIlemand, przy R l1es I pnez Pul- spodziewato si znaleSt. wielkie skarbykOWDlJu, BrandliD, kt6ry\' tam z Berna.z ale\n',
 '(\'}Inra t<\'l\'z", artyst.kj.Plile mi Ztt spiew. Íò:.,biet\'i., .;ali: p. Kwieclnski.>" w kostinmie samej rzekla blagam p:ma.. Gòy 8i ! ,- CM to s:;korl.zi !..., Wychowani CMOPCfl, b dzie c;;:!rnjq,c:l, b!1 jnz to "Sztnkq, pfill dowie, kto je t\'1m, nii\' poialnje pan t,,- ! swo f-m., wyk"zt c lllem I serce,"? wyzeJ przypodl)b;Jni l ti p, Kwiecin k. t k hojnie 0\' 0, Z e .<> \' Innl e bron" ]\'. ! &DI -tol od dam n avr.vst ok -ratycZDIf>ISZYI\'h bd d k J \'-\' h M" t. n al\'zQn Z01>taï[L 0 natnl\'y, za K?. ]nnyc G os zmieniony byl ze wzrlEzenia, a\' \' i u:y t:<kun tal llr.\'e, n;;j,zaloby pam bye al\'tyst,ek mnaialyby !li n3. te przytIJioty skladaé jednak zrlalo 8i Gastouowi, .1,i nie jef\'t wl;\\\\\\\\zd w tea ,rze. wsrM któr.r ch sama jcdna li:róln;e p. Kwieb ,,(C\' Hig dals7.\\\\\\\\" Ilastqpi mn 0 (\'y. !. cin ka... TyIe G "Sztnce pl\'zypodobania si Twarz za-loni(\'ta gl;Jst woalk pozo- i tyle 0 benefiÛe p. Kwiecinskie,j do czego stawala l1iewidzialnl!\' Nie byl tù jednak Teatr-kon; erta- widoW1Ska.. je-zcze doda nalezy, ZP. benefillantka. otr:!:yczas nit odgadywanie tnjemni(\'y te; damy. mala kilh !,it!knych wienców i bukietów po- Daff\'y potrzebowal wprzód zalatwié si z Benefis poni Kwieciñskiej, odby4: sie mit:dzy którymi byl jeden taki Glhrzymi, ze Prébornem. dnia 6. marca. Niezawùdnie nalez1J1 on nie z:ùedwie lirobne r czkí aI\'tYlltìd udzwignq,é Tak, laskawy panie, to ja .it.stem, tylko pod wzgl dem ka\'lowym do pomyélnych, go mogly odezwal si dOByé oschle dam t biorfi! alf3 by jednym z naJ ympaty(!.znie.isz1cb, :!. mo- 0 it\'nJch rolach w starej IJ!tuc6, nit: mopod sw opiek Czy mt!. pan co przeeiw ze najsj\'mpatyczniejsz/& nroczYBtoéci,\\\\\\\\, nll.ktò- terny si rogpiS1Waé, choé grali takowe nie temn I\'ll, 8j publiczno é bRrdzo licznie zgr!)",,,d ila. którzJ" nowi artyéci, .., piámie, bowiem, ty- Nic a nic, drogi przyjacit:lu --- od- przedstawit\'nie ben"fillowe økladalll lIie Z gnalliowem. Hozyt 8i wnsimy 7.ò miejBcem, pad Préborne, nio; gniewajl!c Ri wcalp. trzecb Bltnk, dw6ch oryginalnyr.h jednoakt6- 1 wi c tylko doda..iemy, te cal\'eéé w ogöle sda Zdaje mi sil;J, ze ta dama )t\'st palÍsh dobl\'ll! wek i ,,8ztnki pnypodobania IIle", znanej h:wmonijnie i gladkoznajom Nie moglem 0 tt\'m wi dl:iet. Te- francuhkiej kODWdji. Puedlltawienie rozpucz/&I I raz, kiedy jU3 wiem 0 tern, wcall nie maID tedy draml\\\\\\\\t w jednym akcie p. Walewskieg\'iJ ochot:y rywalizowaé z panem. Tego tylko ta- p. t. Na stanoUJisku. Jest to raecr; zr czDie Injl;J, Z I\'iç t.rudzil..m naprózno. Nie Wtt- opr.l.cowana, 0 gtebszyeh nieco motyw8ch i piç, Ze 1Jf2dziesz pan odemnie szczl;Jsliwszy odznaczajlj,ca Bi puprawnym, a miejacami bo masz po t..mu wszelk.ie dam-. A zat..m cale pi knYIll j lòykiem; trt!éé wzieta II da- Upraszam palÍsk towarzyszk ezaruj c wniejuego zyeia obycsajow go wlO!lkif\'go i to przyjl!é prz, proszeni!: ,demnie i dobrej no- mose wlaénie najgtówlliejszy powód, je dra- Q palÍstwll doda,!, onchodzf!!c. macik p. Walewskiego, nie mugl zainterelo- Tojuz ostatecznic fJd\'1scilo D..rcY\'t\'go, waé 81:erszej publicznoAci. P. Wadewllki"mu, surowo cb cial nkarué cynika i rozprawié któr" jeåli li lIie mylimy, po ral pierwBIY si42 z n;m\n',
 'rozwijać się może tylko wtedy, jeśli będzie miala wolny dostęp do morza. Przy ostatecznym targu o warunki poltojnwe zbagatelizowana mocno żądanie Polski i stworzono dziwoląg w postaci w. m, Gdanska, który nibyto m”ał nam zagwaratowąć wolny dostęp do morza. Ale dziś juz widzimy, źe Gdansk nie daje nam tego wolnego wyjścia na ntorzc, że przeciwnie hamuje nawet sztucznie nasz handtl zamorski, szykanując polskich kupców t przemysłowców, biorąc hurendalne opiaty, urządzając coraz to częściej strajki, jLś\'i chodzi o wyładowanie ladunków, których Polska pilnie potrzebuje. Stan więc jest taki, że w Gdańsku spotykamy szykany i prawie jawny bojkot polskiej że~ glugt, a Glynis, ta jedyna wielka nadzieja marynarki handlowej polskiej, 1318143 jeszcze niedostępna dla statkow morskich. Tymczasem potężna ttota handlowa polska może powstać jedynie tylko z oparciem o własny port polski i opierając się tylko o handel pomiędzy Polską, a krajami zamorekiemi. RLlCh handlowy rozwinąć sie musi. Posiadamy przeciez w kraju bogactwa w nadmiarze. które wywozić musimy, wystarczy tylko wspomnieć o zbożu, węglu, ropie, soli, o przemyśle wlóknlczym, żel znyin i t. p. Wszystko to powinniśmy w jrknajviększycn ilościach eksportować, aby tem samam przyczynić się d: wzmocnienia bilansu płatniczego naszego kraju, przez napływ walut mocnych. A surowce, jakich nasz przemysł potrzebnie i nirwozy sztuczne, niezbędne (l\'a rolnictwa, impcrtować musimy; import ich oplaci się nam z nawiązką. Posiadamy więc zasadnicze warunki dla powstania wielkiego handlu. l opierając się na przewozie towarów, a równocześnie i na dowozentu emigrzntów, którzy przez wielkie światowe porty Francji i Angiji udają Ilę do Ameryki, powstać u nas m ze pomocnicza na początek polska łinja okrętowa, krora niewątpliwie pracowaćby mogla ze znacznemi zyskami. Rzecz jasna, źe sami sobie w dzisiejszych tlnan W sowa cięzkich czasach_ chociażby malej ltoty handlowej, tworzyć nie możemy, Musimy mieć pomoc z zagranicy tak pod względem tnansowym, jak i organizacyjnym. Nie jest to wstjdem, uczyć się od wielkich państw morskich. Ale i Rząd musi interesować się rozwojem marynarki t popierać ja. Musi swej flocie zapewnić pewne przywileje przed flotami innych narodowości, największy zaś przywilej dla towarzysiwa okregowego, a najtańszy dla Rządu, to zabezpieczenie statkom odpowiedniego objektu przewozu. Rząd musi wlec przewóz emigrantów oddać przedewszystkiem polskim linjorn okrętowym, atak samo wszelkie towary przywiezione dla potrzeb lub na rachunek PnńSlWł oddana być winny tylko polskim statkom handlowym. Dalej Rząd musi się starać, by polskie statki w porcie mogly korzystać z tych udogodnień, jakie im są potrzebne dla szybkiego uzuaelnienia zapasu ijak~ najrychlcjszego wyładowania i naladowania toeiraru, a to uskutecznić moze jedynie przez wybudowanie wiasnego pcriu. W normalnych warunkach Red przychodzi ze gludze z pomocą w j mierze takze przez irdzlelente krgdytćw, zapomóg pieniężnych za specjalne winteresie Państwa leżące czynności, a także w firmie udzielania specjalnych ulgowych taryf kolejowych i celnych na towary przychodzące i wychodzące na własnych statkach. U nas, niestety, dzisiejsze warunki finansowe ria to nle pozwalają. Lecz kto wie, czy to nle dobrze, ze żegluga starać się będzie stanąć na własnych nogach i nie liczyć zawsze na pomoc Rżądu. Dużą ta nasza tiota handlowa dnychczas jeszcze niejest. P y zaledwie 26 " 0,; \'i razem\n',
 'mówią dość dobrze i czysto, a wszystkie rozumieją i ciągłém ćwiczeniem w prawiać się do mówienia są zobowiązane. Bezwątpienia, wszystkich przełożonych, należących w jakikolwiek sposób do szkoły, chęci są najlepsze, chociaż chęci nie zawsze są wystarczające; każdy niezawodnie robi co może aby dopełnić swego obowiązku stosownie do swego przeznaczenia, ale do dzisiejszego położenia zakładu wiele przyczynił się teraźniejszy jéj Dyrektor, P.Stanisław Malinowski, któremu słuszność tę winniśmy oddać publicznie, będąc przekonanymi, iż tym nie obrazim nikogo, anikomu ujmiem przynależnych mu zasług. Zrobiwszy ten krótki rzut oka na szkołę z naszego publicznego stanowiska, przystępujemy do zdania sprawy z samego popisu. Koło godziny 2 é J, Generał Dwernicki, Prezes Rady Wychowania, zajął krzesło przewodniczącego ceremonii. Po prawej jego ręce siedział Xiąże Czartoryski, po lewéj Pan Vavin przyjaciel Polaków i deputowany paryzki. Inne krzesła naokoło prezesa zajmowali Członkowie Rady wychowania, professorowie i różne zaproszone osoby. Muzyka wojskowa rozpoczęła ceremonią. Prezes w zabranym głosie pofrancuzku przedstawił krótką historyą szkoły, opowiedział trudności jakie ona spotykała przy swém poczęciu, opisał stan jéj obecny i wynurzył nadzieję pełną ufności, iż byt jéj, jeśli nas Bóg pokarze cłłuższém tułactwem, nietylko nie ustanie, ale będzie coraz się ulepszał i gruntował. Prezes oświadczywszy swe najszczersze podziękowania tak rządowi francuzkiemu jak rodakom i cudzoziemcom którzy datkami lub w innny sposób przyczyniali się do wspierania i utrzymania szkoły, kończy swe przemówienie w ten sposób " EII lcrminnal, perniettez Messieurs d\'ajouter quelques inots, pour vous assurer, que notre voeu le plus cher, et notre soin le plus constant est, d\'inculquer dans le coeur et dans l\'esprit de ces enfans, la religion et la morale comme bases de la vertu, et parconséquent de vrai bonheur; les sentimens de fraternité, l\'aniour de la patrie et Pattacliement reconnaissant pour ce noble et beau pays de France, an sein delaqueile, quoique privés du bonheur d\'ëire élevés dans leur patrie, ils reęoivent le plu précieux des biens, la véritable éducation nationale. >> Prezes przemówił także i popolsku, dodał niektóre szczegóły które były opuszczone w mowie francuzkiéj, dziękował mianowicie Panu Biernackiemu, wiceprezesowi Rady, któremu poruczony jest wydział naukowy, oraz Panom Hłuszniewiczowi i Korabiewiczowi, doktorom, których gorliwej pilności i staraniom nie jedno z dzieci, jak mówił Gł. Dwernicki, było winne życie. Kończąc Generał zrobił zwrót do uczniów, którym powiedział rady bardzo piękne i ojcowskie. Następnie Dyrektor Szkoły odczytał rapport z upłynionegoroku, w którym przedstawił plan edukacyi, stan zakładu postęp uczniów jaki uczynili w każdym przedmiocie; opowiedział co już zostało zrobionem, a co jeszcze pozostaje do zrobienia złożył podziękę Królowi za ofiarowane dla szkoły modele z gipsu, rządowi, Francyi za środki dostarczone, oraz Radzie Wychowania i profesorom. Co tylko mamy do skrytykowania w rapporcie, to jego początek, który radzibyśmy byli widzieć jaśniejszym krótszym i więcej zastosowanym do obchodu. Poczém nastąpił popis uczniów i rozdanie nagród. Młodzież popisywała się ze śpiewów, z deklamacyi w języku polskim i francuzkiin, oraz z opisów popolsku własnego utworu w danym przedmiocie. Po rozdaniu na gród, po odśpiewaniu Jeszcze Polska nie zginęła, wszyscy, uczniowie i publiczność, udali się do ogrodu, gdzie się odbył popis z Gimnastyki. Nie mogąc\n',
 'Marya Krystyna w podróży swojej do Marsylii przybyła wczoraj do Perpignan. Wczoraj o godzinie 10 w wieczór w dzielnicy St. Germain zebrało się około 3oo osób i śpiewało Marsyliankę. Przejeżdżający tamtędy gwardzista narodowy, wystawiwszy im niedorzeczność tego postępowania, chciał ich nakłonić, ażeby się rozeszli; czćm lud oburzony ściągnął go z konia i jeden z pośród niego sztyletem w szyję go ranił. Kilkunastu burzycieli uwięziono, a dziś wszystkie posterunki gwardyi narodowej zostały podwojone. Pogłoska, że Xiąźe Broglie pogodził Króla z p. Thiers spowodowała na dzisiejszej giełdzie podniesienie się 3 proc. renty do 72. 70, ale później spadła znowu na 72. w skutek wieści, że Ministrowie nietylko nie cofnęli swojej dymissyi, ale nawetgotowali się już opścić swoje pałace. Dnia paźdz. -Gdy względem oddalenia się Ministrów dzienniki rządowe zupełne zachowują milczenie, rozszerzają się przezto najsprzeczniejsze wieściCourrier franęais mówi o tym przedmiocie co następuje: ^Rozgłoszono wczoraj, że Ministrowie na wezwanie Króla cofnęli swe dymissye. Ta wiadomość jest zupełnie bezzasadna. Odbyła się wprawdzie wczoraj rada gabinetowa w St. Cloud, ale nie miała nic innego na celu, jak tylko załatwienie gwałtowniejszych interesów niecierpiących zwłoki. Różność zdań między Królem i Ministrami nie dotyczy się tylko jednego okresu, jak mówiono, ale szło o to, ażeby w miejsce całćj mowy ułożonej przez Ministrów, innązupełnie postawić. Sądzimy, że nie trudno będzie Królowi dostać Ministrów. Marszałek Soult przyjmuje stanowczo dane mu polecenie, ale przed pierwszemi dniami następnego tygodnia nic jeszcze nie nastąpi. P Guizot przybędzie dopiero w poniedziałek lub we wtorek, P. Dufaure spodziewany jest jutro. Skład gabinetu może przyjść do skutku tylko za przychyleniem się jednego z tych dwóch polityków.* Siécle pisze: >Zdanie Króla zbyt się różniło od osnowy mowy tronowej przez p. Remusat ułożonej, ażeby Ministrowie mogli dłużej pozostać. Zresztą zdaje się że to rozdwojenie było przewidziane, i że w tym widoku przywołano Marszałka Soult, który podjął się ze* brać nowe ministerstwo. Sądzą, że pp. Vd* lemain, Teste i Duchatel chcą się z nim połączyć, mówią także o pp. Dufaure, Passy* Martin i Tupinier. Wydział spraw zagr. ma otrzymać p. Guizot, na którego z pewnością liczą. Univera twierdzi, że Xżę Broglie usiłował Króla nakłonić ażeby nie przyjął ód Ministrów dymissyj, ale nadaremnie. Moniteur Parisien zawiera na czele swego dziennika następujące wiersze: >Niepokojące wieści różnego rodzaju obiegały wczoraj na giełdzie; wieści te są zupełnie bezzasadne.* O tém tajemniczém zaprzeczeniu mówi jeden z dzienników; >Wc/óraj rozeszła się wieść po całym Paryżu, ze Król został zabity przez swego kamerdynera; według innych, że Król umarł tknięty apoplexyą w kąpieli. i)o tych to wieści ściąga się zaprzeczenie przez Monitora uczynione.* W skutku tak niejasnego zaprzeczenia, powstała inna wieść, jakoby Król w ostatni wtorek doznał apoplexyi w kąpieli; na nieszczęście stojący przy drzw iach kamerdyner zasnął, i Król zaledwo nie zakończył życia w wannie, ale teraz jest wolny od wszelkiego niebezpieczeństwa. Gazette des Tribunaux donosi, że odkryto ślad właściciela karabinka użytego w zamachu przez Darmesa. Hrabia Paryża miał niebezpiecznie zachorować. Kontr admirał Lalande miał wczoraj wyjechać do Tulonu, ale wskutku zmiany ministerstwa podróż jego wstrzymaną zapewnie zostanie Nie bez obawy oczekują na przybycie popiołów Napoleona,\n',
 'w dxivgxuth EA r ięatwn lmln p--Jskścgu Ii\' n\' x icskięgn pax] \'nl/lrdnxr" się ln .pxnmwi I:Ś.Ś‹ xxx r zwycięstwa. kln": ocàm W0 przer] lmmmy" pu \'„ nie wygasla z: du mi upg cincśumimkzg as\' l"_|\'x lllil się potęga tuv-rki z w niuuvąh x snvaxidax» A. nám Angšçly\' su} Wn xy i 5e mmd ;vńrxvązywxxx 1x~ r :hhana kurnika fnin punx Itii timit?: się \'Arest-xx “ \'X mku poxi Winávfx, «t Mauritania-ax:. ZaL-n \'Emigtki lvcopoldfl ą scan \' mielna łwzçxxr-r/myn (PIHU wikłań lt-uuil s ::luxx r znaczyla gaw „n, \'m -_ `hwrone lurcckšci, icząmg *Ih y tnłaicny ;f q „x Ł xl. 5l* J. xŹ50-Ietnią rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej. I wmv św (ŚIĹVA DIIVĹILOSŻEN cnln simm 103 1\' Anten: Imllmtnnay Ii} gr hugh} .ąmumax rn -ilu ;uuxkxxxacjcr {mn} E\' Kx\\\\\\\\T()|.ll`\\\\\\\\\' Ląvzvln su; .Nn-u Redukcji i Adminku-najn Binlynlok, ul. Kaia-wim 3 V r v r\' V -.\'..\'.-, 47.\'. .FL-mx 1-::- .\'.-\'.\'..\'. .\'JI.\'ĹV.-.\'.\'.\'.- x- v -.\'.^.\'.-I.-.\'.\'.\'.\'. \'ĄIAOĄDAY 0A:.L..›„.A0Ąx.‹Ą-;oAĄf.x u.uxAA Kw! siumsrnx; xxw; Nlxxuumvtv tamw" hlllillll. tym ;xr \\\\\\\\\'ulx w putu: 544x I (Mumi xxx, ;u pxxlska. ;vv-bill I lilim zył swn an “szy zw., n:: ni:: slu:hy .iia Panuj:: zuakgvuvkuvrygvvtvąd luk :rxięlrxym dniu, rnzgąvwnly ssę !.1 ryn-r::- pcxl pcxxi` \'lmimvn !rmy (aihlàdvlicgu swiaxxxx-:xką --z vx.; l; Cxvn nuIni p *rhynl šualr; na .~ xsxxgw., ,pxxx-uu Mxr:. prxzwnxhxx ;k lnwslł\'. Ox! ic: \'wxlx Tną; :są l- rzec: Znrlxxxxlą, xu rpgu Kayg; wm:: nucäalny \\\\\\\\v.<:v;xl !Manny-rh x lgśxlw liurujwx\' \'uypxiwurxx I n 1m, f„r,b„rek „.;,„| .jv kxamggi_ sprtyrxicvzonyxth Uuvutuł wywa; Inni-xv wlam w ufam ndsmrx; nvm-zau 535% i p” „,1 „a “wkl bhmosh_ .:8 s`łiłl"lą^l füłnlczyrxv xw x1 n 7 s ,Au Mxxdąv. n\'e :i :a lir-III: KmI ;xrxvnmizlnl :azlxpglqx n\' xmlnl~ wci chwvixi d: :nm n nhxanm rrrrrs: skury nnkn rycerz\'. ILŹhrjrslus.: na w\'v~*-„„›.„-, .gm „x,~.`~,.y.,¶.x3 i chwmę M. LIIJWIŃ JIKŚŃW. INN] W7" W\'^“Wxrx;lcu*i naszemu amk vlwwkx w323:. WGH:) i P( nv., u- I:r 1c Wxrdniaxgt. „w “vim” Dram ronnnxvź \'\\\\\\\\\\\\\\\\*`:rsz:\'\'j i Kraku-vx\'- \' x xgurxsru~:/„ .30 "n„.,x~svvx \'Nud \'ñ :hw W I-;m x-Jkxśrliv: ws( :nšucnxr- !vgh dzi, :Ic c- ::aly wmtrhrxx xxaknn” x2; u_ Ixącav xivrzyvánst: pcxlrxcbc Zocgrznnulg\' armata\', ::rxvrzgl \'nrg z Iną sxruvcą mrzvuçv|axiskąx VW ą Budujmy Domy Paraijalne l „Pru rmdir-nn zamowiona, m; xwyviqźx I”. lak kLI"4,„:Y\' ital ułn: klm" zja-m w.r,nu„ ;xxuxakly xeàlx -xe :i m pfzyhlałcnl Slaska. posiada durne-wne@ \'X Mh um ?KHUL „nkrrvuidviłl snkxr x ;qr okolo -5 prE-\'r \'. Dnmńw Para» PFHWMMF i "czzmx- GMIN\' xm!" xslck _grtv ąssrłxInL-x vxjvmi *na HaJIvtII \\\\\\\\\\\\\\\\\' lv Iśurgresüvät: równiez łammy:: V xnumy n n_- w xxumfi; Nn vzuxuxxy\' zc 510m, F-\'oxxrrxnnyj ruzką; pläwnlxgçj} srgrpęlkxçh „xxl-rxyrh xfix L43: zaan :zm xtraknayx? Dlutrgxs rciprzjyf-_vwn ich Pom: unęux Wspœ xlzwxvxg_ Nprmt rzeczą iu\'. pu~`riulc Donny* Par. smnqly nœduwm „s z nxxç LVINŚIlULx\' Hkalxx Ähyjl \'-\\\\\\\\\'3 w “Vnvtiznn-xc Kmuugyę_ wing; rjxtncgx: ax:x:x1x<xs.xwx wx lulixlx: J: xinirzxjmłx sxvyrh mmr- łąanxzy. .1 unas mmm-ru. w Tnroénv; WM :lu Cl-Wxrll hi ar :nru ~ uwaa\' "`- z* *- -  x -. . [uhh sądząc; rxv: bylr.- n: (m. xmçsg ,Jlwh m. „m, _v “dn” \'fv _Iišt\n',
 'A WięC... l\\\\\\\\\'Ioja boha- ,lUZ Się poczynał zasnuwać, chcąc uszanować ...Ja znowu wracam do tego, co juz ter a. Jest zby.t dumn.ą, Il y mogła dać się to melancholijne i milczące obcowanie.\' raz proponowałam panu Lhery\'emu. Dla u:v]esc cudzoz] mcowl... WięC urnr e:. Umrze - Pozostań pan na miejscu, Andrzeju, czego nie wybrać dla tej powieści taką for- me bezpośredmo przez te);o człowleka, ale me ruszaj się, rzekJa nagle. A wy obie pomę, która pozwoliłaby mu, nie mówiąc od P?te wskutek, jeżeli już tego cbcecie, tych dejdźcie tu bliżej i spojrzyjcie na naszego własnego imienia i nie będąc osobą bezpo. meu ra anyt :wart nk ,,: haremow ch,. któ. przyjaciela... Patrzcie: wszak gdy tak stoi srednio działającą, wyrażać swoje własne re l da.dz!,\\\\\\\\ .J<\' moznosCl wylec yc SIę ze w. tem oświetleniu nie można mu dać więwrażenia i poglądy. swoJeJ mlłośc l. ze swych marzen za pomo- ceJ ponad lat trzydzieści?.., ...Naprzykład tal{: cą czynnego. ZYCID. .... Uczuł p!zykry ból w piersi... \'.. Cudzoziemiec, który do niego jest Andrzej prz lądał SIę mOWH\\\\\\\\Ce,] l zau- Zapommał zupełnie o swoich latach... podobny, jak brat rodzony, człowiek przez waiył,. że ..lej dZIsIeJszy w!gląd odaliski i Przeżywał w danej chwili, co zdarzało życie wJPieszczony. pisarz szczególl1;e przez t ll\'tlll ubIór, który na sobIe miała, czyniły I się z njm bardzo często, illuzJQ zupl\'łnej kobiety lubiany, pewnego piQklWgO dnia JI\'J słowa je:;zcze bardziej dziwnemi i nieo- młodości... wraca do nkocbanego niegdyś Stambuhl. czekiwanE\'l1li. I nagle przypomniał sobie, że jego ży- CtY odnajduje tam SW(1ją młodość i swój ŁTej gJ(tl>okie, jak morze, ciemno.zielo. cle poczynało już kłonić si ku zachodowi entuzYllzm!.. (Tu już odpowiedź do pana, ne oczy uporczywie utkwione były w pokry- i że tago "schodzenia" żadna energia życiopanie Lhery. naleiy!). tym tssiąc m arllbesków suficie 3. mowa jej wa przemódz nie była w stanie. ." W Stambule s;1ołyka on jedną z mIała pozory opowieści znpeJnie obojętnego Co ja tu robię?,. przemknęło mu naszych sióstr, która z nim korespondowała, człowieka, który improwizuje ciekawą histo. przez ,głowę. Tu... gdzie wszystko dokoła jak i tyle innych, oślepionych jego aureolą ryę: .nie wzruszając się atoli nią bynaj- jest młodością. Całe to zdarzenie, aczkolbiednych małych istot... I oto to, co przed mDleJ. wiek niewinne, jest już nie dla mnielaty dwudziestu przyjęło formę miłości, dzi. Pozostawała nieprzeniknioną. Pożl\'gnał Się z niEmi, może nieco nasiaj wylewa się w nim w.vłącznie \'tV cieka- Zatem, gdy damy w czerni się odda. wet chłodniej, niż zwykle i, przejęty uczuwość artystyczną. liłS, podeszła do niego z prostotą i ufnością, ciem absolutnej samotności, zanurzył się ...Naturalnieni uczyniłabym z ni jak dobry mały towarzysz i spytała: w olbrzymiem mieście, nad którem gasł już go jednE\'go z tych fatalistów, którzy wyszli Teraz, gdy już one odeszły, co ma dzień jesiennyjuż z mody jeszcze w roku 1830, lecz musiał. pan mi do powiedzenia\'? Musiał przejść przez cały szereg- kwarby to być artysta, którego pociągają nowe Co ma.m do powiedzenia,.. Sądzę, tałów ,miejskich, przeciskać wśród róznoroi rzadkie wralenia. że kuzynki pani mogą to wysłuchać,.. Nie- dnych grup ludzi, a\n',
 'opodatkowania. RPO wiąże to z koniecznością uwzględniania interesów obywateli, które znajdują się w toku. Przykładem poprawności legislacyjnej jest pod tym względem zdaniem wnioskodawcy ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, która została uchwalona z ponad pięciomiesięcznym okresem poprzedzającym jej wejście w życie. Natomiast zakwestionowane przez RPO przepisy ustawy z dnia 6 marca 1993 r. zostały wydane z naruszeniem wymienionych wyżej zasad, co zdaniem wnioskodawcy, narusza art. 1 i 3 ust. 1 przepisów konstytucyjnych. Wniosek RPO oraz jego argumentację podzielił w zasadzie Prokurator Generalny. Jednak w swoim pisemnym stanowisku zaznaczył, że naruszenie zasad konstytucyjnych przez zakwestionowane przepisy, odnieść można jedynie do czasu poprzedzającego dzień wejścia ich w życie t. j. od 1 stycznia 1993 r. do dnia opublikowania Dziennika Ustaw zawierającego tekst zaskarżonej ustawy (16 kwietnia 1993 r.). Prokurator Generalny wskazuje na okoliczności, które jego zdaniem powodowały nieuchronność zamrożenia progów podatkowych w 1993 r. w przyjętej przez ustawodawcę formie i terminach. Prokurator Generalny podkreśla, że podatek dochodowy od osób fizycznych jest podatkiem od dochodów uzyskiwanych w całym roku podatkowym i dlatego nie można było rozdzielić podatkowego roku 1993 na okresy, w którym obowiązywałyby dwie różne skale podatkowe: jedna uwzględniająca zwaloryzowane progi podatkowe w czasie przed wejściem w życie zakwestionowanych przepisów i druga obowiązująca po 16 kwietnia t.j. po wejściu tych przepisów w życie. W związku z tym wyraził wątpliwości, czy podatnicy w przypadku nienadawania mocy wstecznej zaskarżonym przepisom, uzyskaliby korzyść finansową. II Na rozprawie uczestnicy postępowania przedstawili ustnie swoje stanowiska oraz odpowiadali na pytania. Odpowiedzi udzielili także zaproszeni przez Trybunał Konstytucyjny przedstawiciele Ministerstwa Finansów. Przedstawiciel RPO w zasadzie podtrzymał wniosek pisemny przytaczając rozwiniętą argumentację dotyczącą zarówno zagadnień prawnych, jak i faktycznych związanych z zawieszeniem w 1993 r. waloryzacji podstawy opodatkowania w podatku dochodowym od osób fizycznych. Ponadto przedstawiciel wnioskodawcy zmodyfikował wniosek w ten sposób, że wniósł o stwierdzenie niekonstytucyjności art. 1 pkt 18 lit. a) i b) w związku z art. 17 pkt 2 zakwestionowanej ustawy z dnia 6 marca 1993 r. We wniosku pisemnym błędnie wnosił o stwierdzenie naruszenia przepisów konstytucyjnych przez obydwa artykuły wymienionej wyżej ustawy. Ograniczył także wniosek do zarzutu naruszenia przez zakwestionowane przepisy jedynie artykułu 1 przepisów konstytucyjnych. Przedstawiciel Sejmu uznał, że objęte wnioskiem RPO przepisy są niezgodne z art. 1 i art. 3 przepisów konstytucyjnych. Równocześnie jednak twierdził, że naruszenie Konstytucji, polegające na naruszeniu zasady niedziałania prawa wstecz, nastąpiło na skutek złego stanu finansów państwa, co jest czynnikiem pozwalającym przyjąć, że prawodawca działał w stanie wyższej konieczności. Ponadto wskazywał na techniczne trudności, które by powstały przy wymiarze podatku, gdyby nie nadano zakwestionowanym przez RPO przepisom mocy wstecznej. Powstałyby bowiem wówczas w tym samym roku podatkowym dwa różne okresy, w których obowiązywałyby dwie różne skale podatkowe. Zwracał także uwagę na fakt, że podatnicy znali wcześniej zamiar prawodawcy. Przedstawiciel Prokuratora Generalnego w całej rozciągłości podtrzymał wcześniejsze stanowisko złożone na piśmie. Przedstawiciele Ministerstwa Finansów odpowiadając na pytania wskazywali na trudności, jakie by powstały w przypadku, gdyby nie objąć zakwestionowanymi przepisami całego roku 1993. Właśnie te trudności dotyczące wymiaru podatku spowodowały, że zdecydowano się\n',
 '1, mgły 6, wiatrów mocnych 2, wiatr panujący północno-wschodni. Dnia 18 i 21 pokazywały się plamy na Słońcu. W skutek panującej suszy, stan wody na Wiśle był nizki. Największa wysokość wody dochodziła stóp 2 cali 7 dnia 8, 9, 10; najmniejsza stóp 2 cali 0 dnia 3, 4, 25, 26, 27, 28, 29, 30. Osobie bawiącej chwilowo w Warszawie w hotelu P»zymskim, zginął na ulicy zegarek złoty o I5tu kamieniach, który będąc znaleziony przez P. Suszczyńskiego Pisarza klasy lej. Głównego Deżurstwa Armji, powrócony został niebawem przez niego prawemu właścicielowi. Tym sposobem tenże właściciel, nie znajdując możności zawdzięczenia mu winny sposób, składa niniejszem podziękę za uczciwość jego, życząc aby to postąpienie stało się bodźcem, i zachętą dla drugich wiela znalazców zagubionych rzeczy. Okurzanie chmielu siarką mające jak wiadomo za cel uprzedzić rozkład lotnego olejku i zatrzymanie lupulinu w większej ilości w chmielą, zakazane zostało prawami w wielu krajach Niemieckich, zkąd ucierpiał handel wywozowy, albowiem Anglja i północne Państwa Europejskie przy kupnie koniecznie wymagały chmielu osurzapego siarką. Wirtembergscy handlarze chmielem, udali się w skutku tego niedawno z prośbą do Liebiga, który odezwał się, że zakaz okurzania opiera się na fałszywem pojmowaniu działania kwasu siarczaoego wsamej operacji i że okurzanie siarką zawsze jest pożytecznem, zabezpieczając w chmielu zatrzymanie aromatycznych i innych składowych części, w niczem nieszkodzi własnościom produktu i stanowi w ogóle jedno z najważniejszych udoskonaleń nowszych czasów w piwowarstwie praktyczuem. I znowu przybywa nam zakładFryzjersko-Perukarski przy ulicy Trębackiej, założony przez Pana Antoniego Ziółkowskiego, nie tylko z wszelkiemi dogodnościami jak z salonem gustownym, do ubierania i strzyżenia włosów, ale nadto z zapasem wszelkich kosmetyków, niezbędnych przy tualetach tego rodzaju. Wszelką usłużność dla gości śpiesznie tam zualezć można w należytym porządku. Uprawa nowego gatunku kartofli znanego pod nazwiskiem Heidelberger kartoffel, jak się pokazuje ze sprawozdania PruskiegoEkonomiczoego Kolegjum, wydała nadspodziewane wyniki. Kartofle te należąc do gatunków wczesnych, nieustępują odnośnie do urodzajności lepszym gatunkom w Niemczech i mało podlegają zarazie. Kolegjum Ekonomiczne Pruskie, rozesłało tego gatunku kartofli po pół mecy w celu zasadzenia. Każde pół mecy wydało urodzaju 7 mec, czyli 14te ziarno wplonie. Niemniej wygodnym, okazała się w Prusiech uprawa innego gatunku kartofli, który niedawno zjawił się na targach pod nazwiskiem Friedrich- Wilhelm-Kar to ffel; lecz one nie tyle są zdatnymi jako pokarm, lecz raczej jako surrogat do palenia wódki. Złożono w Redakcji Kurjera od J. T rs. 5 dla ubogich, a mianowicie: dla F. Tur: rs. 1; dla Zach: rs. 1; dla Olszewskiej rs. 1; dla de Tournelle rs. 1, i dla kaleki bez nogi#0f:rs. 1 .— Od F. G .zR. (wygrane w ćwika) kop: 75 dla starca wojskowego pod Nr 1397.— Od W.P.kop:30;odKle:Bzo: rs. 1;odW.J.kop:40,i od B. N. kop: 50, na światło przed statuą MATKI BOZ- KIEJ przed Kościołem XX. Reformató w. Od Kle:Bzo: rs. 1 na światło przed statuą MATKI BOZKIEI przed Kościołem XX. Kapucynów.— OdF.K.rs.1,iodX. M. B rs. 1, na urządzenie konduktora nad Kościołem Częstochowskim.— OdS. rs. 3napomnik ś.p.Ig:Komorawskiego.— Od J. W rs. 2 dla małżonków Tarasiewiczów. Od J. M dla ociemniałego Kwiatkowskiego rs. 1, i dla ociemniałej wdowy E. S.\n',
 'w wielkiej wolnie chwili .0becneJ. Jei organizacia, wycwiczenie i dow6dztwo urellulowane b«;d we wsplilnemporoZIJmieniu... ....... .... \'.. \'i<.. ....... \'Spr%ymierzen\' monarcl:kn,ie, ttwlCi nIPlötMi\\\\\\\\Me .ki) -<prq._" palistwowello i narodo..vego roz"oju Kr6Jestwa Polskiego urzeeqwlstnbl si feraz prz)\' ni b«:dnem uwzglt:dnieniu ogolnych politycznych stosunk6w furopy Oral pomy\'tno\'ici I bezpiecze6stwa wlasnych icb kraj6w i narod6w. Wielkie zd zachodnie panstwa, qsiaduillce z Kr61estwem Polakiem, uj rz 1l z rado c:i jak nad leb grinieq wschodni1l wolne, szcz«;\'liwe i radul,ce si«; ze svrego zycfa n.rodowego panstwo powstanie na nowo i zakwitnie. Na mocy Najwytszello rozbzu Jello Cesarskiej Moäcl Cesarza Nie- .Ieddego General ,ubernator. Manifest tel samd trdci oglosll cesarski i kr61ewski wolskOwy generalwubemator w lubJinie, zbrojmistrz polny Kuk. Zupefny samorzqd dia Galicji. Plsmo odrfCczne ceaarza franclszka J6zefL Wiede6. WczoraJsza (niedztelnl) Wiener Zeitung- oalasza nast<pne lalw,tsze pismo od zne: Koebany dr. Körberze! NI mOC\'J przezemnie z lelo CesarsIaI Mo\'ci\'l, Cesanem Niemlec zawBrtycll uklad6w. utworzone b dzie z wydartych rosylakiemu Pdstwu polskich dzielnic przez nane dzielne woisu, samodzieJne pa6stwo z dzledzieznll onar" chj I konstytucylnym r;qdem. Z telO powodu wspomina11l z Itrcelft w!tU.. szenem 0 wielu dowodacb przywi1lZlnia i wierno\'ci, takich w c.im P!nowsni. doznalem ze Itrony otJld\', lak r6wnlet 0 ollaraeh wie b i .... k:h. na jakie kral ten w obecnel woinle skutldem Iwattownego niePlJ\'1Jac l.klego DlOOfU by\' naFltony i lakle w interelie zw,ci sklei obrony wsch. nich 1fIn1<: "\'I\'" pom6st. czena usurbil soble trwale pr.wo met l1IilOl\'ttsaeJ" otcow" skiel opiekL Jest wi m, \'110111, w cbwlU, w Id6rel nowe p.6stR powstale, rt:ka k4: z tym rozwolem, r6wnlet Oalieli nada astawe, by sprawy kraJowe at do pein\' telo, co z pl\'Ql\'taletnoAciq do panstwowello ustrctlu J z \'eis PO\' IIIytlnotcill stoi w zwillzku, samodzielnie uporqdkowaf tem IRlttern ludnotci OaUcti daf gwaran tel naredowelo I ekonoll\'licznelo rozwoiu.Z.wiadlmi.11Ic 10 tym mym zamlarze, polecam panu wyprleowa i przedlot,f mi nadallt cyell si4: dolego prawnelo zrealb:owania prolekt6w. \'. Nord. AlIg. Zeit- pisze w tel spra- ale od tycb mocarstw, przeciwko kt6rym wie: wlaAnie w imh: m.abclt narod6w mett.a. "Gocllina przelomowa e :"a \'::od U: ::; w ziejach Polski". :;:lakN led i:s t: Z:\' 1: Niemcy i Austro \\\\\\\\VWry powzJw czego ökrzyk Vive la POIf:)lne dos dl dec,zk 0 dzielowem znaczeniu. Posta. nls z zacbodu. lecz u tltdJm ... tm, Itowi, stvto"\' pa6stwo polskie. Sto ady Polacy U ltC na po czPfttta lat mln«;lo. () d chwiU,ldy mocarstwa Iub LO odY nu rzu aU si«: 9/wlr waIklo europej&kie na kongresle wiededskim niepodlelloAl, P9kaZYwalo. si" te pu odrflniczyly al6wn1l cz-:\' Polski od stem bez znleaenia slowem bylo to, na ?:!!,;a :E : n-l:b:: ;E 1! elt .ebrone6. malyell narodowosci., byna wschodzfe Itala tryumfui,ca ar. B-. Walkl wyborcze w Ameryce. Prezydent WIIson przemawia do wyborc6w. 111.1_ __ IL!;;\';- .. 1 L mla ros}jska, toby ludno c Kr6Jestwa bistorhf, kultu r 1l i rd:gf1l w pneszlo ci Kongresowtgo prolez setkl lat. teszeze do wiata zachodniego naleteli i do dtwigala datei kalhny, zwodzona ma- niego na przyszloge naldee powinnimidlem zludnych"obietnic a mocar- Polakom uwolnionym z pod panestwa zachodnie protestu by nie po. wania r6sYIskiello dalemy motno\n',
 'z częściowym przekrojem, a fig. 4 połowę końcówki z fig. 3 w widoku z boku. Na fig 1 przedstawiono korzystny przykład wykonania obrotowego narzędzia wrębowego i posiadającego końcówkę 3 ze spieku węglika wolframowo-kobaltowego, połączony z trzonem 5 z metalu żelaznego, w przedstawionym przykładzie ze stali, poprzez spoinę 7 wykonaną przez lutowanie twarde. Stalowy trzon 5 ma kształt wzdłużony i jest korzystnie symetryczny i obrotowy wokół wzdłużnej osi X-X, która przebiega pomiędzy przednim końcem 9, a tylnym końcem 11 trzonu 5. Tylny koniec 11 stalowego trzonu 5 korzystnie ma luźno zamocowany luźno sprężysty człon ustalający 13, który służy do rozłączalnego mocowania narzędzia wrębowego obrotowo w otworze uchwytu konwencjonalnej maszyny do robót budowlanych lub ziemnych (nie pokazana). Przedni koniec 9 żelaznego trzonu 5 ma zwróconą do przodu pierwszą pierścieniową powierzchnię 15, która zwęża się promieniowo do wewnątrz, w kierunku do przodu i korzystnie j est wypukła w przekroju poprzecznym i obrotowo symetryczna wokół osi wzdłużnej. Na przednim końcu lub przy przednim końcu powierzchni 15 jest ukształtowana druga, zwrócona do przodu, powierzchnia 17, która korzystnie leży w płaszczyźnie prostopadłej do osi wzdłużnej. Te zwrócone do przodu powierzchnie 15 i 17 tworzą występ 19, który zasadniczo mieści się w zagłębieniu w końcówce 3. Wszelkie ostre krawędzie wewnętrznych i zewnętrznych naroży są korzystnie usunięte, a zamiast nich są zaokrąglenia lub płaskie ścięcia. Wysokość H występu jest korzystnie większa niż głębokość G zasadniczo komplementarnie ukształtowanego zagłębienia 21 w końcówce 3 na spieku węglika wolframowo-kobaltowego, tak że kiedy występ 19 jest łączony przez twarde lutowanie z zagłębieniem 21, wówczas grubość uzyskiwanej spoiny jest mniejsza przy drugiej, zwróconej do przodu powierzchni 17 niż przy pierścieniowej, zwróconej do przodu, powierzchni 15. Na fig. 2 przedstawiono powyższe wyraźniej. Końcówka 3 z węglików spiekanych ma pierścieniową wypukłą powierzchnię 23 zwróconą do przedniego końca 9 stalowego trzonu, a zwłaszcza zwróconą do pierścieniowej, zwróconej do przodu, wklęsłej powierzchni 15 stalowego trzonu 5. Promieniowo wewnątrz i przed pierścieniową, zwróconą do tyłu, powierzchnią 23 usytuowana j est druga, zwrócona do tyłu, powierzchnia 25. Grubość D zagłębienia 21, utworzonego przez powierzchnię 23 i 25 jest korzystnie mniejsza niż wysokość H. Zagłębienie 21 i występ 19 mają takie wymiary, że przy braku spoiny lutowania twardego końcówka 3 jest osadzona na powierzchni 17 stalowego trzonu 5 bez dotykania pierścieniowej powierzchni 15 stalowego trzonu 5. Spoina 7 lutu twardego ma średnią grubość T1 pomiędzy pierścieniową, zwróconą do tyłu powierzchnią 23 końcówki 3 a pierścieniową, zwróconą do przodu, powierzchnią 15 stalowego trzonu 5. Grubość T1 jest większa niż średnia grubość T2 spoiny 7, pomiędzy zwróconą do tyłu powierzchnią 25 końcówki 3 a zwróconą do przodu powierzchnią 17 żelaznego trzonu 5. Grubość T1 wynosi korzystnie, w przybliżeniu 0,2 -0 ,6 mm, a jeszcze korzystniej 0,25 -0,4 mm. Grubość T2 wynosi korzystnie w przybliżeniu 0,025 mm 0 ,15 mm, a jeszcze korzystniej 0 ,05 mm 1 ,0 mm. Korzystnie grubość T1 jest przynajmniej dwukrotnie większa niż grubość T2, a jeszcze korzystniej jest przynajmniej trzykrotnie większa niż grubość T2. Aby zasadniczo utrzymać jednakową grubość T1 spoiny lutu twardego wokół obwodu powierzchni 15 występu\n',
 '(za projekt gabinetu), Zenonowi Kulczyckiemu ze Lwowa (za projekt gabinetu), Zygmuntowi Szatkowskiemu z Katowic (za projekt jadalni), Janowi Kaiserowi z Warszawy (za projekt pokoju mieszkalnego) i Józefowi Aismanowi z Krakowa za projekt sypialni. Poza tern jury wyróżniło projekty nadesłane przez pp. Stefana Bogdanowicza z Bochdanówki, Jana Kaisera, Jana Polińskiego i Olgierda Szlekysa z Warszawy, Zygmunta Adamskiego, Tomasza Banasieńskiego i Edmunda JagieIskiego z Poznania, Zenona Kulczyckiego ze Lwowa, Zygmunta Szatkowskiego z Katowic i Zygmunta Metzgera z Łodzi. Fraigment nagrodzonego projektu pokoju mieszkalnego J. Kaisera z Warszawy PRZEDPŁATĘ za "ORĘDOWNIK" za luty 1936 rokn przyjmują wszystkie poczty, a na żądanie tafcie listowi do saboij. dnia Z4 sijcznia włącznie. Czytelników pocztowych prosimy o terminowe zamówienie gazety celem unikni ęć a n i e p o t r z e b n y c h rek l a m a e y j Trojaczki Inowrocław (Tel. wł.) W Mątwach pod Inowrocławiem powiła żona miejscowego lekarza p. dr. Zielińskiego trojaczki, samych chłopców. Tak ma tka, j ak i dzieci, czują się dobrze. Składki i pokwitowania W administracji naszej\' złożono w dal-i szym ciągu: Na pomnik Serca Jezusowego: B. i C. J. z prośbą o błogosławieństwo. 10 zł. Razem z poprzednio pokwitowanemi 93,50 złotych. Na "Caritas" okr. pozn.: Bileterzy kinoteatru "Słońce": Władysław Korytowski 5 zł, Marja.n Palacz 5 zł, Stefan Kasprzak 2 zł. Razem z poprzednio pokwitowanemi 64,54 zł. Na najbiedniejsze dzieci miasta Poznania: Dnia 18 stycznia rb. wręczyliśmy Zarządowi Miejskiemu w Poznaniu, Wydział opieki nad młodzieżą 2 obrączki złote. Urzędowa ceduła Giełdy Zbożowej i Towarowej P o z n a ń, 18. 1. 1936 r. War u n ki: Handel hurtowy parytet Poznan, ładunki wagonowo, dostawa bieżąca za 100 kg.: STANDARTY: 1) żyto 715 g/l. 2) pszenica 756 K/ l, 3) owi ee 420 g/L Ceny orjentacyjne: Żyto (Uepoeob. epoko jne) I. 12,25- 12,50 Pszenica (Uspos. spokojne) 17,50- 17,75 Jęczmień browarowy 14,25- 15,25 Usposobienie spokojne. Jęczmień 700-725 /1. Jęczmień 670-680 KTl- Usposobienie spekojne. Owies 450-470 51/1 . Owies standartowy . . Usposobienie spokojne. MaKa żytnia wyciąg. 0-30% wl. w. żytnia srat. I 0-45% wł w. żytnia srat I 0-55% wł w. żytnia Kat. II 45-55% wł w. Usposobienie spokojnepszenna gat. lA 0-20% wł. w. pszenna kat. IB 0-45% wł w. pszenna srat 1C 0-55% wł. w pszenna gat. ID 0-60% wł. w. pszenna gat IE 0-65% wł. w. pezen. srat. IIA 20-55% wł. w. pszen gat IIB 20-65% wł w. pszen siat. IID 45-65% wł. w. pszen si at. HF 55-65% wł. w. pszen gat. lIG 60 65% wł w. Usposobienie spokojne. Otręby żytnie stand . .. 9,7.">- 10,25 Otręby pszen grube stand 11,00- U,FO Otręby pszenne średnie st. 10,00-,10,75 Otręby jęczmienne 9,75- 11,00 Rzepak zimowy. .41,00- 42,00 Rzepik zimowy 40,00- 41,00 Siemię lniane 36,00- 38,00 Gorczyca 37,00- 39,00 Wyka latowa 22.00- 24,00 Peluszka .24,00- 27,00 Groch Viktorja .24,00- 29,00 Groch Folgera 22,00- 24,00 Łubin niebieski .9,50- 10,00 Łubin żółty. .H. O 0- 11,50 S e r a d e l a .2 2, O 0- 25,00 Mak niebieski o. .64,00- 66,00 Koniczyna czerw surowa.\n',
 'со стороны Короля и всей нацм, Рескриптъ сей прочитанъ былъ вчера въ обеихъ палатахъ председателем* мииистровъ гр. Бранденбургомъ. ИТАЛ1Я. PUJHS, 28 Декабря. Возвращения Папы ждуть здесь къ 15 Января; однако въ донесешяхъ изъ Портичи ничего не упоминаютъ о приготовлешяхъ къ отъезду Его Святейшества. Испанский ген. Кордова прибылъ сюда съ своимъ штабомъ, и намЪренъ пробыть здесь несколько дней! Кардиналъ Ламбрускини отправилси въ Портичи, для поздравлен1я Папы отъ имени священной коллегш съ праздникомъ Рождества Христова. Пала служилъ заутреиью и обедню, въ присутствш Королевской Фамилии. Туринб, 1 Января. Председатель мииистровъ Ацелю предложилъ вчера палате о ратиФикованш заключеннаго съ Австриек) трактата. 3 Января. Министр* Финайсовъ- пред\'ставйа* вчера палате депутатовъ бюджеты) Г849 и-тодовъ. По первому изъ нихъ недоимка сq став л я еп,\\\\\\\\56-"мйлЯ?5\'а по пЙс"ЗЙ5днему 24 милл. Военные расходы въ 1848 и 184S годахъ, обще съ контрибуцию, простираются дГо\'225,8Щ}00 лировъ. NIEMCY. Z Erfurtu, 4 Stycznia. Miasto tutejsze, zastraszone wieścią, iż posiedzenia parlamentu w Frankfurcie odbywać się mają, chce przez gościnność przyciągnąć do siebie tenże parlament, i ofiaruje bezpłatnie mieszkanie jego członkom. PRLiSSY. Z Berlina 9 Stycznia. Szambelan Króla Hanowerskiego, v. Malortie, przybył tu, z ważną, jak mówią missyą, tyczącą się zbliżenia Hanoweru z Prussami w kwestyi Niemieckiej. 10 Stycznia. Król, odezwą datowaną w Potsdamie, 7-go b. т., a kontrasygnowaną przez wszystkich ministrów, zawiadomi|· izby, iż pragnie zatwierdzić zmiany poczynione przez leż izby w projekcie ustawy z 5-go Grudnia 1848 r. Że jednak przy ścisłe in rozważeniu przed iniotii, pokazała się potrzeba wprowadzenia do ustawy nowych jeszcze zmian i dopełnień, przeto Król do odezwy powyższej dołączył zredagowali ν przez ministrów projekt tych zmian i dopełnień, oświadczając, iż po ich przejrzeniu i uchwaleniu, izby mają się zająć wydaniem postanowienia, tyczącego zaprzysiężenia, przez monarchę i naród, wspoinnionej ustawy. Odezwa powyższa zakommunikowaną została obu izbom na wczorajs/.etn posiedzeniu, przez prezesa ministrów lir. Brandenburg. WŁOCHY. Z Rzymu, 28 Grudnia. Spodziewają się tu z pewnością na 15 Stycznia powrotu Papieża; jednak doniesienia z Portici nic nie wspominają o przygotowaniach do wyjazdu. Jenerał Hiszpański Cordova przybył tu z wieloma oficerami swego sztabu, i ma zabawić dni kilka. Kardynał Lambruschini udał się doPortici, dla powinszowania Papieżowi Świąt Bożego Narodzenia, w imieniu św. Kollegium. Papież odprawił jednę mszą o północy, a drugą rano, wobec całej rodziny Królewskiej. Z Turynu, 1 Stycznia. Prezes gabinetu Azeglio, wniósł na wczorajszem posiedzeniu izby, aby ratylikowano traktat z Austryą, dla uczynienia go prawomocnym. 3 Stycznia. Minister skarbu przedstawi|· wczoraj izbie deputowanych budżety na rok 1849 i 1850.— Pierwszy zawiera 56 milionów, a drugi 24 mil. deficytu. Koszta wojenne w 1848 i 1849 r. wraz z kontrybucyą wojenną wynoszą 225,849,000. ОБЫ1ВЛЁИШ СЭДЕБИЫХЪ п АДМИПИСТРАЩОННМХЪВЛАСТЕЙ OBWIESZCZENIA SĄDOWE i Α1)ΜΤΝΙΚΤΚΑ€ 1Γ.1ΝΕ. L1CYTACYE I SPRZEDAŻE PUBLICZNE. (Ν. О 255) Rząd Gubernialny Warszawski. Podaje d> powszechnej wiadoiniści, że dnia 13 (2>) Stycznia r. b. w Magistracie \\\\\\\\| Kłobucka przed Naczelnikiem Powiatu lub jego Pomocnikiem o god\'inie 12 w południe odbywać się będ/.ie licylacy» głośna na wydzierzawie ·ίβ dochodu z propinacyi ol summy rs. 450 i dochido zysko*yin zwanego, poczynając od summy rs. \'210 in plus przez jednego г konkurentów podanej. Przystępujący do licytacyi obowiązany\n',
 'ze mlec ZIS aj ogłoszenIe: .,J a .l ril te wydzierali go sobie z rąk, płacono mistrzem maskowania się. Cslllag z mOjemI na 1.10 m. długlemI mu bajońskie sumy. sarni itd.". Bankructwo Anny C, W kuka dni P óźnie j cz y nił złotnik bar- t h kt t d d Lecz Casimir Porta nie zadowalał się jes c ara erys ycznem ewia e on kosztowności za 20 mil J .onów franków. t f hł temi zyskami. Pewnego dnia zniknął z A- zwycięs wa ryzury c opięcej. Arcydziełem jego było skradzenie diademeryki i w jakiś czas potem wypłynął w mu, wystawionego u złotnika na Boule- Nowy Jork. (Jeden człowiek uy Paryżu. Lecz już nie jako artysta yarie- yard de la Madelaine. Diadem kosztował całe miasto). Podczas pamiętnego <1\'] towy, zdobywający sobie co wieczora 0- półtora miljona franków. Wspólnik Porty Mississipi szereg miast i osad aH»rr. klaski. Nazywał się teraz Amadeo la Co- sporządrił mu diadem identyczny, tylko skich uratowanych zostało dzięki sta de la Sierra, prywatysta. Mieszkał w że kamienie były ze szkła! Z tym dia- kłemu poświęceniu mieszkańców,_ eleganckiej willi luksusowej, w dzielnicy demem odwiedził złotnika. Kiedy opusz- z narażeniem życia wznosili tam Aj operowej. Zapuścił brodę, Mora »mieniła cza! lokal, miał prawdziwy diadem w kie- dnym z owych beeimiennych boj. A go nie do poznania. szeni, fałszywy widniał we wystawie... których nazwisko ujawnione zosta- I teras urządzał gościnne występy eo kiś czas po katastrofie, był obyw;.. wieczora, lecz nie na scenie; występował wego Orleanu Teodor Hsbert. Beiu n jubilerów. Wchodził do najbardziej ele- ten człowiek, chcąc uratować od *v ganckich sklepów na Rue de Paix, oglą- J ak nIe można, to nIe można. rodzinne swe miasto, podłożył m A dał z nonszalancją granda hiszpańskiego Anię bada lekarz. srroblę, dzięki czemu olbrzymi v-o bryalnty, badał je okiem znawcy, wahał Pokaż język, moje dziecko. posuwający się w stronę N ow, się niejako dłuższy czas w wyborze. Trzon* Ania nieśmiało wysuwa język. leanu, zmienił kjerunek i runął I nim leżało zazwyczaj kilkadziesiąt kamie- N o, malutka, jeszcze trochę Wlę- łom uczyniony w grobli. H e rb e r A ni, a obok nich iesro elecranckie rękawicz- cej ośmiela doktór. tylko uniknął śmierci. Przed ud*, ki skórkowe... W pewnej ehwili przesu- N ie mogę mówi Ania. On fal ochronił go metalowy hel ID wała się, jakby\'przypadkowo, jedna z rę- jest przyrośnięty. nurka. ór NOWY KURJER *4 piątek dnia 4 listopada 1927. W Doorn pokutąje ciągle duch monarchistyczny B. Kaiser odmładza się (Ka.) Z Berlina dochodzi sensacyjna wiadomość, krążąca w b. kołach dworskich Poczdamu, jaka wydawałaby się nieprawdopodobną, gdyby nie dotyczyła osobnika, który przez całe swoje życie dawał dużo tematu do rozmów i plotek. Otóż według owych pogłosek b. cesarz Wilhelm poddać się miał operacji odmładzającej. Opór Wilhelma przeciw operacji, którą uważał za "uwłaczającą jego godności", przełamała żona jego Hermina, która zwróciła uwagę exkaisera "na obowiązki wobec kraju". Jeżeli pogłoska ta, brzmiąca nader fantastycznie, okazałaby się prawdą, to z pewnością prawdziwszą jeszcze będzie druga, szerzona w ub. tygodniu przez "Continental Press Agency", o\n',
 'wiemy, ale, że nie za pie* niadze demokracji, to pewne- Cały świat z wielkim uznaniem odniósł się do pokojowego waloru wizyty angielskiej pary królewskiej w Pa\' ryżu, a taki sobie ordynaryjny (w dosłownym tego słową znaczeniu) Merkuryusz“, ma C2elność i tupet pisać, źe przez „Entente Gordiale“ rozumieć trzeba nie co innego, jak porozumienie dwu wielkich odła* mów wolnomularstwa: masonerii francuskiej, nie uznającej symbolu Wielkiego Budowniczego Wszech* świata i masonerii Anglosaskiej uzna .jącei ten symbol“. Że „Entente Cor* .dziale francusko-angielska jest fun* sdamentem niepokoju, jest i będzie na aal źródłem ustawicznego niepoko* ju i zamętu". Tak pisze ten tygodnik, któremu „Glos Narodu“ przypisuje utrzymy* wianie bliskich stosunków z M.3.Z. Powtarzamy: to niemożliwe. Bo tale 0 aliansie francusko-angielskim nie pisało nawet „Słowo“ wileńskie, na5 wet „A. B. C.“ Tak pisać może ten, kto obawia się odpowiedzieć „Ro* bolnikowi“ na pytanie skąd bierze pieniądze za gloryfikowanie Hitłe* rii i faszystowskich Włoch. Zdaniem ..Merkuryusza“ nie Niemcy, nie Wiochy, nie Japonia, tylko Francja 1 Anlia są źródłem ustawicznego nie pekoju i zamętu. Pan J. Braun, zna* nv zresztą na bruku krakowskim, nic nie słyszał o wojnie abisyńskiej, o wojnie chińskiej, o „Anschlussie“, o słynnym „Drang nach Osten“ i ...Mein Kampf“ Hitlera?. Jego zda* niem Francja i Anglia postawiły Eu* ropę przed perspektywą wojen ide* ologicznych. „Merkuryusz“ jest głu* chy i ślepy. Ńiesłyszał nieborak nic z tego, co niedawno temu mówił Mus solini. Jak wyraźnie przyznał sic do autorstwa bloku państw totalistycz* nych? Ten ordynaryjny megafon państw totalistycznych życzy w woj* nie japońsko*chińsldei zwycięstwa Japonii. Ależ zupełnie zrozumiałe. Byłoby conajmniej anormjalnym i po de i rżanym gdyby „Merkuryusz“ sta* nąl po stronie państwa napadniętego państwa nietotalistycznego. Gdyby pizez chwilę był niezależnym w są* dach i zapatrywaniach. W -.tym samym numerze „Merku* ryusza“ znachodzi się obrzydliwy paszkwil na urzędującego (!) prezy* dtnta Stanów Zjednoczonych Frank hna Roosevelta. To zawodowo napastliwe pisemko tylko „przez .grzeczność“ nazywa państwa nieto* .tałne „państwami demokratycznymi“ (w cudzysłowie). Oczywiście jesteś* my gotowi przysiądz, że „Merkury* usz“ nie odpowie „.Robotnikowi“, iż pieniądze na pisywanie paszkwilów, otrzymuje ze Stanów Zjednoczo* nych. Ale właśnie dlatego nie roz* wodzi się o przeszłości i terażniej* szóści Hitlera i Mussoliniego, nie o Stanach Zjednoczonych, które wy* dały Waszyngtona, w których za wolność walczyli Kościuszko i Pu* łaski, które jaknajserdcczniei od* nosiły się i odnoszą do Polski, od* v-\'cża się jakiś anonimowy pan Z. pi sać, że w Ameryce „co drugi ziomek powinien siedzieć w kryminale“... „Ordynaryjny“ sam się chwali że ,/ylko jeden Merkuryusz“ z poś* ród gazet polskich i zagranicznych, „protestował przeciwko „pamiętnej mowie prezydenta Roosevelta“. Merkuryusz“ napada na państwa demokratyczne, obraża głowy tych S. Z. odpowiedzi, czy prawda jest, że Merkuryusz“ ogólnie posądzany iest o bliskie stosunki z M. S. Z. j<śk dotąd bezskuecznie. Polska zaprzyjaźniona jest z Francją. Czy wolno jest organowi, który nie chce publicznie wyjaśnić, skąd czerpie ple niądze na tę antydemokratyczną kampanię — w sposób sprzeczny z interesem Polski, bezcześcić goc! ność i powagę tych państw? „Małokalibrowymi politykieram« o smutnie zaczadzonych móżdżkach“ nazywa ten podejrzanie krzykliwy organ tych, którzy Entente Ccrdiale uważają za fundament\n',
 'dla skarżącego duże znaczenie i była związana z jego zawodową działalnością. I odwrotnie, niewielka wartość przedmiotu sprawy przemawia za uznaniem mniejszego znaczenia dla skarżącego szybkości jej rozpoznania (por. wyrok ETPC z dnia 14 października 2003 r., skarga nr 71894/01, w sprawie Dybo przeciwko Polsce, Biuletyn Biura Informacji Rady Europy 2004 nr 1, s. 114). Wartość przedmiotu sporu nie została dotychczas w sprawie wskazana, w każdym razie nie może być ona wyjątkowo wysoka. Przede wszystkim jednak należy zważyć (z punktu widzenia skutków długości postępowania dla skarżącego), że nie istnieje niebezpieczeństwo utraty wartości dochodzonej należności wskutek upływu czasu. Skarżący dochodzi bowiem należności wraz z ustawowymi odsetkami, a te od 15 października 2005 r. na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 13 października 2005 r. w sprawie określenia wysokości odsetek ustawowych (Dz.U. Nr 201, poz. 1662) wynoszą 11,5% w stosunku rocznym (za poprzednie okresy były jeszcze wyższe), przy poziomie inflacji w 2005 r. poniżej 6%. Skarżący szczególną wagę przykłada do tego, że rozpoznawana sprawa jest kolejną sprawą sądową dotyczącą jego emerytury, a nadto toczy się postępowanie sądowe przeciwko byłemu pracodawcy, które zostało zawieszone do czasu rozstrzygnięcia tej sprawy. Okoliczności te mają pewne znaczenie dla oceny, czy w sprawie wystąpiła przewlekłość postępowania. Wprawdzie przepisy ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. stosuje się do przewlekłości postępowania istniejącej w dniu wejścia jej w życie (uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2005 r., III SPP 113/04, OSNP 2005 nr 9, poz. 134 oraz z dnia 19 stycznia 2005 r., III SPP 115/04, OSNP 2005 nr 9, poz. 135), a ocena wystąpienia przewlekłości postępowania nie odnosi się do jego wcześniejszych etapów, które zostały zakończone, lecz jedynie do etapu toczącego się postępowania, ale możliwe jest uwzględnienie dotychczasowego przebiegu sprawy (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2005 r., III SPP 19/05, OSNP 2005 nr 17, poz. 277). Również możliwe jest uwzględnienie, że toczyły się lub toczą inne sprawy sądowe pozostające w związku ze sprawą, w której zostaje złożona skarga, wpływa to bowiem na ocenę wagi sprawy dla skarżącego i ewentualnych konsekwencji wynikających dla niego z przewlekłości postępowania. Tego rodzaju wykładnia prezentowana jest w orzecznictwie ETPC, zwłaszcza, gdy kolejne sprawy stanowią etapy realizacji określonego prawa. Przykładowo w orzeczeniu z dnia 28 czerwca 1990 r., skarga nr 11761/85, w sprawie Obermeier przeciwko Austrii (A. 179 patrz: M.A. Nowicki: Europejski Trybunał Praw Człowieka orzecznictwo, Tom 1, Prawo do rzetelnego procesu sądowego, Kraków 2001, s. 141) Trybunał uznał, że kolejne postępowania należało traktować jako jedną sprawę trwającą dziewięć lat. Podobnie w orzeczeniu z dnia 1 lipca 1997 r., skarga nr 26433/95, w sprawie Torri przeciwko Włochom (RJD 1997-V patrz: M.A. Nowicki: Europejski Trybunał Praw Człowieka orzecznictwo, Tom 1, Prawo do rzetelnego procesu sądowego, Kraków 2001, s. 768) Trybunał stwierdził, że jeśli prawo krajowe przewiduje postępowanie składające się z dwóch faz pierwszej, w której sąd orzeka o podstawach odszkodowania, i drugiej, w której ustala jego wysokość uzasadnione jest twierdzenie, iż dla celów art. 6 ust. 1 Konwencji rozstrzygnięcie o prawie cywilnym następuje dopiero w rezultacie orzeczenia o wysokości odszkodowania (por. też wyrok\n',
 'po UB llc ll a nB d f o B l M\' n .A. Ou "D" l W :a::: fa :E loWlB alnych znajdzie umleøzezenle przy LECZENIA WOD Dnla 9 wrzeánla 1901 i ni nas pn eh: r rodzinie inteligintnej, blisko szkoly re- 0 g ,dZlnle 9 rano w mysl reguIamlnl1. alnej i gimnazJaloej, z cdem utrz:vma. (EBNSDOBF), Shtzk A.uøtryaekl przy Bleløku, ;::4 odbfdzie si niem i rodzicielskq opiek=ll. Na z<1,dimie J E rJ Y K 0 W n B Y H pomoc w naukach na miejseu. Wi..do- ..... otwarty caly rok. --- w sali konces. Zaktadu zastawmczegIJ :, .. h Ij IJ IJ mosé ul. CZirornowiejska Nr. 47 na par Pocz teleg;af 1 stacja kolejowa. pýs\'J:D-e polotenie gorskie u st p Sl=ll ch w Krakowie przy ul. Wiálnej L. 3 terze. Codzien od godz. 1 6 popoladniu. Beskid kfuaat zdrowy, lagodny naJl10wsze wzorowe ulZllidzema leßzmcze .\' . i PRAKTYCZNE 2147 2 3 i k=llpillowe oswietlenie a:: :: lek a ta restauracja pod 8cisly. Pubhczna Lic y taC J 3 PRZYSTC\'pNE Fabryka wyrobów masarskich Lekarz kiemj!lcy Dr Leopold Nemerad, znako.ity hydropata, dlago. , .. - letni kierownik Zaldadu wodoleczniczego w Lindewiese. mew kuplOn:J:ch 1 ,. p olongowanych za. I lATWE METODY J. K. Kurkiewicza Wszelkich objaánien udziela tylko dzier awca dóbr i Zakladu k=llpielowe-go: stawow. a IDlanowlcle. Carl Forner. 1345 42 28 ! 1) Kosztotmosci w zlocie, srebrzG i H. BERGERA Kraków, utica .GI)\'od ka \'1, drogich kalJl.ien,a h zas\\\\\\\\aw.onc od 1 m j... \'poszukuje 2163 3 4 I iii! I 19VO, do 3 t sierpnla 190::1, ostatnia hczba do gruntownego nauczenia silJjQS7\' 2 h kI h I - r it- st_ le zastawu Nr 270,)3 ków obe7eh z pomoc=lliub be. -C P anien s e p ow y c Potrzebny zaraz \'" I 2) UbJania, bieJima, towarr lokciowe, pomoe7 .auell7elel. z o. d ... k M A J A T E K futra, ma zyny d,o yzyCJa, rowery:, s by "Ii polsk, i z !duczeJII. uZdolnionych w sprzedazy w dlin. mlo\' Y CZt.OWle -V- 1 1 obrazy z8stawlOne od 1 paz.lzlernika Ketod. aapeløk. . Kor.4\'- 1900 do 31 styezn a 19 n, ostatnia liczba oprawie plóeiennej Kor. 5\'- d d t okolo Szka1bmterzl, zastaw<1 z grudoia 1900, Nr. 32811 i Ketod. Fr..euøka. Kor. 2\'6() PoszukuJQ zaraz 0 gospo a-rs \'W\'a przeszlo 10 wlók dobrej gleby, z inwel1- ze stycznia 19 1, Nr. 1839, "oprawie P lóciennej Kor. 3\'4C . e z nizszq szko}q rolniczq, na stó} i sto- tarzea i dobry i budynkam.i, ogrode. 3) Papi rj ,!artoseiol\'le nie pio\' sowne wynagrodzenia, pJmÎ!szkanie z ob i dwore. w caleJ pelni, .a s..mla.t) ne po 31 Sler ma 1900, oststma hczba Ketod. Nlemleek. . Kor. 2\'6C slug opalem i áwiatlem. Zglonzenia za kamienicf w Krakowie. za hw.u N,.. li07ö, øprzedane b;d=ll z ,!o w oprawie plociennej Kor, 3\'4Ü do Y4z1erza. 1.e:nla. z odoisem swiadectw do Zarzadu dóbr Ktoby mial prawo rosyjskiego podda,n. DeJrf!rlwed.lllgkarsu nGazetyLw:owskieJ" Ketod. Nlemleeka SO do 80 morgów gruntu 01\' Sokót p, Gor1ice 2171 2 ,twa, zechce si\n',
 'z rana w biurze tut. urzędu stacyi kolejowej delegat lwowskiej Dyrekcyi kolei państwowej udzielać będzie audyencyi celem przyjmowania życzeń prośb i skarg. które przedstawi następnie swej przeło onej władzy do uwzględnienia. Zamiast osobistej interwencyi przeglemy p. Delegatowi jeden egzem. "Gazety", w którym czerwonym atramentem odznaczonym będzie artykuł następującej treści: To, co obecnie dzieje się na tut. stacyi kolejowej przy odbiorze węgli kamiennych i drzewa opałowego przechodzi wszelkie możliwe granice przyzwoitości a to głównie z powodu braku dozoru nad ludzkiem mieniem. którem Zarząd kolei bezwarunkowo tak długo opiekować się powinien, dopokąd towar z rampy lub wagonu przez strony zabranym nie zostanie. Niemal codziennie zgłaszają się do nas ludzie ze skargami i prośbą, abyśmy przynajmniej bardziej 1\'a- ące fakta do publicznej podawali wiadomości. Nie sprawdziwszy doniesień tych na miejscu, nie spieszyliśmy się z piętnowaniem nieładu, jaki nadal w żaden sposób tolerowanym być nie powinien. Dziś jednakże na podstawie informacyi zasiągniętej ze strony wiarygodnych osób, które przypatrują się niemal codziennie jak całe gromady urwiszów w biały dzieli przekradają się z workami do rampy towarowej celem aopatrzenia się na dłuższy czas w nic ich nie koszt Ją y opał jakoteż na podstawie dalszej wiadomoścI, IŻ przed kilku dniami służący p. Tjegera pozostawiony na straży nadeszłego wagonu węgla, został w srogi sposób przez zaczajonych rzezimieszków opadnięty i pokaleczony, występujemy już śmiało w obronie krzywdzonych ciągle stron, przedstawiając jak najenergiczl1iej p. Delegatowi konieczność utrzymywania w dzień i w nocy przy towarach warty, któraby złodziejom b zkarnie obok magazynów plądrować nie pozwalała., J e eh, obecny pe sonal magazynowy jest za szczupły, I ,me .Jest w stam dopilnować cudzego majątku, to obowiązkIem DyrekcYI kolei będzie powiększyć liczbę tej słuzby, zmienić egulamina i instrukcye dla nadzoru magazynowego, Jeżeli one są wadliwe, przyczem miarodajną powinna być zasada, że to kolej oddaną została do użytku ,obywatelom opłacającym wysokie koszta przewo ne a me rzeciwnie, że część tych dochodów, z prz w zu powmna być u ytą na ubezpiec enie ludzkIego mlema przed złodziejami. Od Radakcy i. Kwotę 4 kor. uzb!eraną w ółku przyjacieIskiem w d. 18. b. m. przesłahśmy wdowltl po uczestniku powstania z. r. 1863. b. p. Samuelu HardCle. Z powodu osobistej animozyi jeden z tute}s,zych trafikantów odmawia niektórym z powa nych mIeJscowych adwokatów usł\';g w sprzeda y znacż ów stemplowych. Panie trafikancie! takie kaprysy narazIć Pana mogą na utratę do ć intratnego interesu! Z Wydziału Towarzystwa Przyjaci,ół młodzieży Szkolnej w Sambor}:e. Po dłuższej przerwIe, sp wodowanej świętami obu obrządków zebrał się WydzIał na posiedzenie w poniedziałek dnia 15. b. m. Po odczytaniu i przyjęci u protokołu z poprzedniego posiedzenia zda sprawę p. Warywoda z urządzenia śliz,gawki i przedłozył rachunki, według których urządzeme toru koszt.owało, przeszło 300 koron. Wprawdzie w czasie obecne], odwilży sąsiednia rzeka obwałowanie toru uszk?- ?z,Iła, ,dadzą się jednak aszkodzenia te łatwo naprawIć l ]eż lI tylko mróz większy ziemię ściśnie, tor znów będzIe otwarty. Pomysł urządzenia bezpłatnego toru łyżwiarskiego dla uczniów i uczenie wszystkich miejscowych szkół podał p. t)zafran, wprowadził go zaś w życie p. Warywoda, dlatego też na wniosek p. Szafran a wyraził Wydział\n',
 'ogólnej polityki gabinetu. W odpowiedzi na tę interpelacyę Ribot przypomina, iż obejmnjąc władzę prosił o współdziałanie wszystkich repnblikanów. „Dzięki jedności republikanów mówi Ribot-znikła śmiałość tych, którzy straszyli Francyę upadkiem Rzeczypospolitej. Kraj z ufnością oczeknje końca sprawy, która posłużyła za pretekst do kampanii i procesu, mającego na celu przywróć nie czci, a który to proces był kouiecz nym. Obecnie żądają od nas, abyśmy zniszczyli ową jedność." Ribot odrzuca poroznmienie się z socyalistami, bulanźy stami i z tak zwanemi centrami. „Gabinet—mówił minister Ribot rządzi razem ze wszystkimi; partya republikańska nie cbce być w niewoli u żadnej grupy." W końcu Ribot przypomniał o tem, co zrobiono we Francyi w ciągu lat piętnastu i co Francya właściwie ocenia, bez względu na chmury, które się niedawno pojawiły, a które już zresztą zaczęły pierzchać. Marsylia 17/11. (lei. Ag Półn.) Nowych wypadków zasłabnięć z objawami cholery nie było. Paryż 17/11. (Tel. Ag Półn.) Po mowach kilku deputowanych, izba większością 315 głosów przeciw 186/ uchwaliła następującą formułę przejścia do porządkn dziennego: „Izba, mając zanfanie do rządu w sprawie podtrzymania praw demokratycznych i wzmocnienia polityki czysto republikańskiej, przechodzi do porządku dziennego." Paryż 17/11. (Tel. własny.) W począ tkach wczorajszego posiedzenia izby obawiauo się powszechnie obalenia gabinetu. Gabinet się utrzymał, ponieważ Cavaignac w ostatniej chwili nie zgodził Bię na wspólną akcyę z monarchistami. M: mo to nie rokują gabinetowi Ribofa długiego życia. Paryż 17/11. (Tel. własny.) Kilku deputowanych zapowiedziało interpelacyę, domagającą się zaprowadzenia celnego modus vivendi z Szwajcaryą, oraz zawarcia traktatów handlowych z Hiszpanią i Belgią. Paryż 17/11. (Tel. własny.) Ambasador francuski przy Watykanie wręczy list własnoręczny Carnofa, z okazy i jubileuszu biskupiego Ojca świętego, j Rzym 17/11. (Tel. własny.) Rząd wystąpił do rady stanu z żądaniem, aby wytoczyła proces Bonghi\'emu za artykuł, zamieszczony w paryskiem Malin, a obrażający cesarza niemieckiego i prezesa włoskich ministrów. Rada stanu odrzuciła to żądanie, ponieważ Bonghi ogłosił artykuł, nie jako członek rady, lecz jako człowiek prywatny. Riym 17/11. (Tel. własny.) Jak się dowiaduje Seccolo w sprawę nadużyć bankowych jest wmieszanych stu kilkunastu członków izby depntowanych. Berlin 17/11. (Tel. własny.) Prawdopodobnie nie przyjdzie do drngiego czytania reformy wojskowej w parlamencie; rząd bowiem zamyśla rozwiązać parlament po odrzuceniu reformy przez komisyę wojskową. Berlin 17/11. (Tel. własny.) W poufnej rozmowie z kanclerzem, oświadczył hr. Huene, że większość stronnictwa centrum będzie głosowała za traktatem handlowym z Rosyą. Berlia 17/11. (Tel. własny). Spodziewają się bardzo burzliwego przebiegu jutrzejszego zjazdu rolników uiemieckicb. Zjazd zamyśla uchwalić energiczny protest przeciwko całej ekonomicznej praktyce obecnego rządu. Wiedeń 17/11. (Tel. własny.) Pomiędzy klubem Hohenwarfa a kołem galicyjskiem przyszło do porozumienia, co do wspólnej akcyi parlamentarnej w przeciwieństwie do niemieckiej lewicy. Londyn 17/11. (Tel. własny). Stronnictwo robotnicze postanowiło głosować przeciwko bilowi o samorządzie irlandzkim, domagając się przedewszystkiem uwzględnienia żądań robotuików angielskich. Z ROŻNYCH ZRODEŁ. Paryż 17/11. Na wczorajszem posiedzeniu C&raignac protestował przeciwko insynnacyom, których padł ofiarą. Nie spiskował on z nikim, spełnił tylko republikański swój obowiązek. Mówca gwałtownie występował przeciw tajnej kandydaturze Clémenceau. Milleraud żądał rewizyi konstytucyi. Po przemówieniu Déroolëde\'a i innych izba uchwaliła 315 głosami przeciw 186 porządek dzienny, wyrażający ufność, iż rząd utrzyma\n',
 'Cywilnej główne różnice polegają na odmiennej teorji dowodów, zależiościsamej instrukcji spraw od rozporządzeń Sądu, skróceniu niektórych terminów i ograniczenia liczby instancji do dwóch dla kardej sprawy. W procedurze karnej różnice są bardziej znaczące. Nowa Ustawa zbudowaną aostała na systemie wręcz odmiennym, bardaiej zgodnym z duchem Gzasu i postępem nauki, aniżeli obowiązująca nas procedura Pruska i Aasfcryjacka, które były wyrazem pojęć panujących w końeu zeszłego stulecia. Ustawy Ce sarstwa z 1864 r. obaliły system inkwizycyjny, uczyniły obwinionego stroną w procesie karnym, rozszerzyły zakres obrony, ustanowiły urząd oskarżyciela publicznego, zaprowadziły jawność śledztwa i wyrokowania, i wreszcie przez wprowadzenie instytucji przysięgłych zajęły miejsca w szeregu mjbarflziej postępowych prawodawstw. U nas ustawy te obowiązywać będą w całości z wyłączeniem jedynie przysięgłych. W organizacji S|dów najważniejszy jest rozdział Sądownictwa na^lokalne i państwowe stosownie do spraw przychodzących pod rozpoznanie, niezależność Sądownictwa od władz administracyjnych, utwoi-zenie Sądu kassacyjnego dla ujednostajnienia interpretacji prawa, wreszcie dozwolenie każdenru bronionia się przed Sądami osobiście, lub przez pełnomocnika. Zanim przystąpimy do bardziej szczegółowego skreślenia zakresu działalności nowych organów Sądowych i uwydatnienia tych momentów przejściowych, które najwięcej dotyczą interesów ogółu, zastanowić się nara wypada nad Przepisami z d. 1 (13) Czerwca 1875 r., które zawierają dokładny obraz środków mających nowej machinie sądowniczej na* dać ruch i życie. Odpowiednio i zgodne z duchem ustawy zastosowanie tych środków, powierzonem zostało Wolą Najwyższą ministrowi Sprawiedliwości. Przypatrzmy się teraz organizowaniu Sądów gminnych." Podziału gmin na okręgi sądowe i ułożenia listy kandydatów na urzędy sądownictwa gminnego dopełnia czasowy komitet powiatowy. W skład tego Komitet u wchodzić mają pod prezydencją i naczelnika powiatu, miejscowy komisarz do spraw włościańskich, oraz urzędnik dotychczasowych instjtuq\'i sądowych, wyznaczony przez Generał-gubernatora Warszawskiego. Uczestniczyć tu także mogą na prawach członków, Prezesi miejscowych Zjazdów Sądów Pokoju i prokuratorowi^ Sądów Okręgowycn. Komitet zwracać ma uwagę na zaludnienie gmin, dogodność kommunikacji, a także i na to, aby odległość pojedyńczej miejscowości od miejsca posiedzeń Sądu Gminnego nie przenosiła wiorst 20. Najwyżej cztery gminy mogą stanowić jeden Okręg Sadowy. W układaniu list kandydatów Komitet posiłkować się będzie objaśnieniami Wójtów i Sołtysów. Ułożone listy mają być komunikowane Zarządom Gminnym dla uzupełnień i zażaleń, następnie zaś, w trzy miesiące po rozpoczęciu czynności przesłane zostaną z projektem rozdziału Okręgów Komitetowi Gubernialnemu do spraw włościańskich, który ma je rozpatrywać przy współudziale urzędnika sądów dotychczasowych, wyznaczonego przez Generał-gubernatora Warszawskiego. Wypracowany operat kommunikuje Komitet gubernialny Ministrowi Sprawiedliwości, który go pod ostateczne zatwierdzenie pierwszemu departamentowi Rządzącego Senatu przedstawia. Treść tych przepisów nastręcza*następne uwagi: Przy rozdriale gmin na okręgi Sądowe, Komitet szczególną baczność zwracać winien na ilość spraw poprzednio sądzonych i na usposobienie ludności,— przy oznaczaniu zaś etatu sądów gminnych na zamożność gminy, oraz ilość istniejących już obciążeń. Drugi, nierównie ważniejszą kwestją jest wybór osób, którym powierzone ma być sądownictwo gminne. Prawodawca pod tym względem skreślił minimum wymaganego wykształcenia pozostawiając samej ludności dokonanie wyborów zgodne z interesami ogółu. Dziś, gdy atrybucje Sądów gminnych zwiększonemi znacznie zostaną, wybór na posady sądowe ludzi bezstronnych, szanowanych, niezależnych osobiście i majątkowo, jest rzeczą niesłychanie wielkiej wagi. Marny niepłonną nadzieję, że większość wyborców powodować się tu będzie dobrze zrozumianym interesem ogólnym, ku czemu\n',
 'od działalności filmowej. W postanowieniu o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu zwrócono uwagę skarżącej, że ustawa o kinematografii służy zapewnieniu mecenatu państwa w dziedzinie kinematografii, bezsprzecznie stanowiącej część kultury narodowej. W dalszej części orzeczenia Trybunał zakwestionował jako oczywiście bezzasadne zarzuty skargi, w których skarżąca dokonała utożsamienia dziedziny kinematografii z działalnością twórców filmowych. Przedstawione w tym zakresie rozważania miały istotne znaczenie dla formalnej oceny zarzutów niezgodności art. 19 ust. 5 u.k. z art. 20 oraz art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji, skoro zarzuty te oparto na nieistnieniu materialnej przesłanki do wprowadzenia ograniczeń działalności gospodarczej. Trybunał Konstytucyjny wskazał, że wprowadzenie opłat na rzecz Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej, który został utworzony w celu wspierania kinematografii, służyło wolnościom innych osób (wolności artystycznej art. 73 Konstytucji), a ponadto, że z uwagi na znaczenie kinematografii dla kultury i tożsamości narodowej (art. 6 Konstytucji) odpowiadało interesowi publicznemu, który musi przemawiać za ograniczeniem działalności gospodarczej. W postanowieniu Trybunał Konstytucyjny nie bronił „przywilejów majątkowych przyznawanych osobom związanym z branżą filmową”, badał jedynie, czy argumentacja skarżących dotycząca nieistnienia przesłanek ograniczenia wolności działalności gospodarczej z art. 22 i art. 31 ust. 3 Konstytucji jest zasadna. Nie zasługuje na uwzględnienie ta część środka odwoławczego, w której skarżąca twierdzi, że zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK wskazała, w jaki sposób doszło do naruszenia jej praw majątkowych w kontekście zasady równej ochrony tych praw (art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 84 Konstytucji). W skardze konstytucyjnej nie została bowiem wskazana cecha prawnie relewantna, pozwalająca na wyróżnienie grupy podmiotów, w ramach której ustawodawca dopuścił się niezgodnego z Konstytucją uprzywilejowania bądź dyskryminowania. Skarżąca rozpoczyna wywód poświęcony naruszeniu art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji od ukazania dyskryminacji „operatorów telewizji kablowej w stosunku do innych podmiotów” (s. 15); następnie odwołuje się do kryterium „korzystania z dóbr kultury”, które uzasadniałoby wprowadzenie powszechnego podatku od dóbr kultury (s. 17), by w dalszej kolejności określić cechę relewantną poprzez odwołanie się do kategorii „świadczenia usług telekomunikacyjnych polegających na reemisji utworów audiowizualnych” (s. 17), a w kolejnym fragmencie skargi do „zapewnienia technicznej możliwości odbioru sygnału telewizyjnego”. Analogiczne rozumowanie zawarto w zażaleniu. Skarżąca ponownie wskazuje na dyskryminowanie operatorów telewizji kablowych w porównaniu z „pozostałymi podmiotami i obywatelami czerpiącymi korzyść z produkcji filmowej lub ją konsumującymi”, w kolejnym akapicie dowodzi jednak dyskryminacji operatorów kablowych w konfrontacji z podmiotami zaangażowanymi „w tworzenie infrastruktury i możliwości dla dystrybucji utworów audiowizualnych”. Odnosząc się do tak sformułowanych zarzutów, Trybunał Konstytucyjny po raz kolejny przypomina, że w świetle ustabilizowanego orzecznictwa Trybunału z zasady równości wyrażonej w Konstytucji wynika, że wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną (relewantną) powinny być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań, zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących. Podmioty różniące się mogą być natomiast traktowane odmiennie. Ocena każdej regulacji prawnej z punktu widzenia zasady równości musi być zatem poprzedzona dokładnym zbadaniem sytuacji prawnej podmiotów i przeprowadzeniem analizy, zarówno jeśli chodzi o ich cechy wspólne, jak\n',
 'o pracę. Wyrok ten skargą kasacyjną zaskarżyła strona pozwana, która zarzuciła naruszenie: 1) art. 45 1 i 2 k.p. w związku z art. 30 4 k.p. przez uznanie, że wypowiedzenie warunków umowy o pracę narusza przepisy o wypowiadaniu umów; 2) art. 10 w związku z art. 1 i art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy przez uznanie, że w zakładzie pracy strony pozwanej nastąpiło zmniejszenie zatrudnienia z przyczyn ekonomicznych lub w związku ze zmianami organizacyjnymi, produkcyjnymi lub technologicznymi oraz że przyczyny te stanowiły wyłączny powód uzasadniający rozwiązanie stosunku pracy z powódką; 3) art. 8 k.p. przez uznanie, że żądania powódki nie stanowią nadużycia prawa podmiotowego; 4) art. 20 Konstytucji RP przez nieuwzględnienie słusznego interesu pracodawcy; 5) art. 233 k.p.c. przez dowolną ocenę materiału dowodowego. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Zgodnie z art. 39813 1 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. Sąd Najwyższy stwierdza, że w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji zachodzi nieważność postępowania, gdyż skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa (art. 379 pkt 4 k.p.c.). Zaskarżony wyrok został bowiem wydany w składzie trzech sędziów zawodowych, któremu przewodniczyła sędzia Sądu Okręgowego w C., a członkami składu orzekającego było dwoje sędziów Sądu Rejonowego w C., delegowanych przez Ministra Sprawiedliwości do pełnienia czynności w Sądzie Okręgowym w C. na podstawie art. 77 1 i 46 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.). Zgodnie z art. 46 1 zdanie pierwsze Prawa o u.s.p., w składzie sądu może brać udział tylko jeden sędzia innego sądu. Przepis ten nie przewiduje żadnych wyjątków, gdyż takie dotyczą jedynie możliwości przewodniczenia w składzie orzekającym (według art. 46 1 zdanie drugie i trzecie Prawa o u.s.p., sędzia sądu niższego nie może być przewodniczącym składu sądu, ale Minister Sprawiedliwości może przyznać sędziemu sądu rejonowego, delegowanemu do sądu okręgowego, prawo przewodniczenia w sprawach rozpoznawanych przez ten sąd w pierwszej instancji, w składzie jednego sędziego i dwóch ławników albo w składzie jednego sędziego). Rozpoznanie sprawy w postępowaniu apelacyjnym następuje w składzie trzech sędziów zawodowych (art. 367 3 zdanie pierwsze k.p.c.). Oznacza to, że sąd okręgowy rozpoznaje apelację w składzie trzech sędziów zawodowych, w którym może brać udział tylko jeden sędzia sądu rejonowego delegowany do pełnienia czynności w sądzie okręgowym. Wydanie przez sąd okręgowy wyroku rozpoznającego apelację w składzie orzekającym, w którym brało udział dwóch sędziów sądu rejonowego narusza art. 46 1 Prawa o u.s.p., jest to więc skład sprzeczny z przepisami prawa, co oznacza nieważność postępowania (art. 379 pkt 4 k.p.c.). Nieważność postępowania ze względu na skład sądu orzekającego sprzeczny z przepisami prawa (art. 379 pkt 4 k.p.c.) zachodzi bowiem nie tylko, gdy zostaną naruszone dotyczące tego przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, ale również, gdy zostaną naruszone przepisy ustrojowe (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 2004 r., III SK 26/04, OSNP\n',
 'wolni i niezależni występują terasz na widownię, a zamiary sięgają dulej niż np. osławiony program Austro-Polski. Pirołda* macya Rady Regencyjnej jest poprostu politycsnem obalaniem państw centralnych tam gdszde one wymagamy dJia siebie wprawdzie nie oSoreslonej pra w nie, ade dotódawej władtzy zwierzch* rsiczej. T era z ws<zysitfcie spraswy1 ws zędzie <Łojr*zte^ Wają. BziMipizMavtai. Kraków, 9 paździerrofca. Jak już donieśliśmy we wczorajszym numerze, pnofclamacya Rady regencyjnej wywołała w Warssaawre olbrzymie wrażenie. Podniecone tłumy wy» łegły na ulice, a przygodni mówcy z zaimprowizowanych trybun wygłaszali przemówienia. N adeszły i . m również wiadomości, świtadoziące o wfellkem wra- j nowskiego, czterech^do ostatniej chwili było więżoniii, jakie ten doniosły afct wywarł w calem Król. Połskiemipisma warszawskie te dn. 7 b. m., które dzisiaj nadeszły do Krakowa, nie przynoszą jeszcze ma* nifest j Rady Regencyjnej. Znajdujem y w nich tylko zanieszoi\'ony przez na® wczonaj telegram kan* clerza Rzeszy niemieckiej cło Rady Regencyjnej, wysłany z powodu objęcia przez niego nowego urzędu i nie mający żadnego związku z proklamac ją Jedynie wieozomy „Kuir. \'Warszawski*\' podaje w sprawie prokAamacyi Rady Regencyjnej nastę* pującą kkoniczną notatkę: „Wczoraj (t. j. w niiedtzM-ę) wieczorem odbyła s nadzwyczajna n«rada Rady Regencyjnej -z udziałem p r e z e s a m mistrów Kucharzewskigo, dyrektora departamentu staniu, ks. Janusza Radziwiłła i mi» nisfcra sprwrw wewnętrznych, Pomorskiego. Omawiano wydanie manifestu Rady Regencyjnej do narodu polskiego, zapowiadającego etanie Sejmu konstytuującego. Ogfoszenie pcofclamacyi był® niespodałanką za« równo cHa szerszych kół społeczeństwa polskiego, jaik i niemieckich władz okupacyjnych, a nastąpiło w łaśrie w chwifó ogromnego naprężenia stosuns ków Esiędzy władzami polskiemi a warszawskiem generał-gubematorstwem. O stosunkach, jakie panowały pod tym względem w Warszawie bftzpow średnio przed proklamacyą Rady Regencyjnej daje pojęcie zamieszczona poniżej kosrespondeneya z Warszawy. •• •• Przed ogłoszeniem proklamacji Bady regencyjnej. Ostre naprężenie pomiędzy rządem polskim a niermeckiemi władzami okupacyjnemi. Koresporideneya &peeyalna „Ilustrowanego Kuryera Co&attenneffo". Warszawa, 7 października. Naprężenie stosunków mi<?cky ministeryaani poł> słk&tmi a gubernatorstwem wansziawskiem (o którem wspominał przed paru dniami „Kur, Codiz.“ Przyp. Red-) doszło było w ostatnich dniach do szczytu. Można śmiało powiedizieć, że korespondeneya służbowa tych włudtz ze sobą jest wprost grubiańska. Szczególne <zaao»enł:» wywoftaik sprarwa o dd an ia więziennictwa rządowi polskiemu, którego w ostatniej chwili odmów iło gubarnatomstwo warszaw* W parlamencie austr. świecą poste lawy. Wiedoń, 9 paiśtfeiejmSba. Ze spóźnionych doniesień wymiilkia, że parlament austr. obradował w dniu 8 b. m. dosłownie przy pustych ławach. W szczególności nie było w saff ani jednego p o sk czeskiego, a zauważono tylko kilku polskich i poił. siloiwianskich. W chwffli, gdy za b rał głos preiz. mim. dlr Hussa- rek zgrom&ckiLlo się przed trybuną rządową kil? kui-^sfcJ posłów dla wysłuchania oświadczenia rządowego w sprawie ostatniej noty pokojowej. Dr Hwssiaęek wyraził nadizseję, że Izba pochwali ten krok pokojowy i oprze go imieniem ludów Au* stryi. ,Sai j wchodizących bu w grę idei chcemy powierzyć także nasz pokojowy rozwój w madzie,, że takie i tutaj ze swobodnego samostanowienia narodów wyrośnie wspólna praca dla wspólnych celów. Odpowiedź pnzetdKTOUików, któr>aby bez względu na naszą gotowość odsłoniła wolę znisz= czenia, napotkałaby po stronie sprzyinier-zonych mocarstw na\n',
 'jest na tyle kategoryczna i przekonująca, że wystarczająco wyjaśnia zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych. Oparcie stanowiska Sądu na takich przesłankach usprawiedliwiło przyjęcie, że nie zachodzi potrzeba zażądania dodatkowej opinii innego biegłego na podstawie art. 286 kpc. (orzeczenie Sądu Najwyższego z 21.11.1974 r., II CR 638/74, OSPiKa 1975/9/108). Przekonanie to Sąd Okręgowy wystarczająco umotywował oceniając opinie biegłego J. M. w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego. Wbrew zarzutom pozwanego oceny tej nie można ocenić jako dowolną, naruszającą zasadę wyrażoną w treści art. 233 kpc. Oczywiście słuszne jest spostrzeżenie skarżącego, że pomiędzy opinią opracowaną w postępowaniu karnym, a opinią biegłego J. M. występują zasadnicze rozbieżności w zakresie określenia przyczyn wypadku. Jak jednak trafnie przyjął Sąd Okręgowy analiza okoliczności wypadku dokonana przez tego biegłego nie może budzić uzasadnionych wątpliwości co do prawidłowości wniosków wyprowadzonych w konkluzji opinii. Wbrew zawartym w apelacji stwierdzeniom skarżącego nie podważył on skutecznie tej opinii, a zwłaszcza nie wykazał, by zawierała podstawowe braki i naruszała zasady logicznego rozumowania. Skarżący odwołuje się w tej mierze do zarzutów sformułowanych w piśmie procesowym z dnia 27.02.2012 r. (k. 157), jednak z pola uwagi nie można schodzić, że opinia została uzupełniona i skonkretyzowana na rozprawie w dniu 13.06.2012 r. (k. 178-179). W opinii złożonej na piśmie biegły rzeczywiście zawarł uwagi, które mogły być odczytane jako niejednoznaczne wskazanie przyczyn wypadku, a zwłaszcza dopuszczenie możliwości uznania, że powód przyczynił się do powstania szkody. Pozwany w tym kontekście przytoczył wówczas tezy biegłego, według których „nie ma możliwości jednoznacznego wykazania, że zachowanie poszkodowanego pieszego było nieprawidłowe” i „zachowanie kierującego samochodem (…) było nieprawidłowe i co najmniej przyczyniające się do zaistnienia przedmiotowego zdarzenia”. Ostrożność biegłego w orzekaniu o prawidłowości zachowania się uczestników zdarzenia była na tym etapie opiniowania tłumaczona brakiem bezpośrednich dowodów. W ustnym uzupełnieniu opinii biegły szerzej odniósł się jednak do dowodów pośrednich, które w jego mniemaniu wskazują, że zachowanie się powoda było prawidłowe. Na ich podstawie biegły uznał, że szacunkowa prędkość, z jaką poruszał się samochód sprawcy potrącenia była wyższa niż deklarowana przez niego jako 90 km/godz., gdyż w przypadku, gdyby samochód wyprzedzany jechał z prędkością 80 km/godz. ten pierwszy musiałby znajdować się na przeciwnym pasie ruchu na dystansie 1,5 km, co przeczy zasadom doświadczenia, na które powołuje się biegły oceniający w pisemnej opinii, że samochód ten w chwili wypadku poruszał się z prędkością około 120 km/godz., a zatem znacznie przekraczającą dopuszczalną na tym odcinku drogi prędkość 90 km/godz., (vide: zał. nr 5 do opinii). W ustnych motywach biegły podał ponadto, że o prawidłowym zachowaniu powoda na drodze świadczy również ślad na obcasie jego prawego buta pozostawiony po zetknięciu się z ostrą nawierzchnią pobocza drogi logicznie argumentując, że w przypadku poruszania się powoda po jezdni stanowiącej pas ruchu pojazdów względnie po linii oddzielającej ten pas od pobocza, to jest po gładkich nawierzchniach, ślad pozostawiony na bucie byłby mniejszy względnie niewidoczny. W materiale sprawy nie znajduje potwierdzenie stanowisko pozwanego z pisma z 27.02.2012 r. według którego biegły J. M. w żaden sposób nie ustosunkował się do dowodów w postaci notatki policyjnej z 20. 08.2010 r. i opinii biegłego\n',
 'pracują meditawiają sie \'a—ko redaktorzy, kiero .:ch dziełu loka nego. sportowe o. lite Jadąc, politycznego i Bóg wie skiego zawierają w ten sposób znajomości vtśród :ZQI\'Okich kół społeczeństwa. a wszystko ”\' "mia gwoli wyłudzeniu jaknajwięk- o] sumy pieniędzy. Czywitcie epopeja takiego pana „re \'” a" kończy się zazwyczaj sprawa Howe ! kilkuletnim więzieniem. szuści i deiraudanci nie omijają na- \' et tak uczciwej instytucji jaką jest bez * ”cznie dziennikamstwo. \' \'~ \'DZlGnnikarz w ich pojęciu jest wieści % kurniku. w którym wolno mu się dax-cme „wedłpg własnego widzian- ibnegując zupełnie dobro społeczne «,! nisi smutki initiation oskarżonych. Taki intruz dzienniu-did uważa za szczyt swe/j postrzępionej ambicji roznia szać wśr znajomych panienek. ze pisze w „prawdziw dzienniku. ma swoje stałe endo można do niego dzwonić do :\' koi-i o każdej porze dnia i nocy, W zeszł roku w październiku powstał w Ło zi z inicjatywy ks. Romualda Brzezińskiogo pismo p. t. „Łódzki tygodnik katolicki”. W charakterze sily pomocniczej zoatał zaangażowany do opółpracy 32-le\'tni Bronisław Drewniak, którego obowiązkiem było .inkaeowanie na eżności za prenumeratę oraz akwizycja ogłoszeń. Pan Drewaiak jednak zapomniał o swych obowiązkach. wkraczając w nia bucie pana ..redaktora”. i w ten spos wyłudzał od różnych osób pieniądze. Oczywiście ciemne machinacje samo maczetą redaktora mi): wiam na ~ i \' Ą „EXPRESS WIECZORNY\' jAlekay Rżewskl. «smsa. Lata rewolucyjne w Łodzi. Od 12— o roku racowałemjuż w jednej z prze zalni łó zkich i na własnej skó rze poznałem dolegliwości ustroju kapita listycznego. a więc: niska płaca. 12-0 0dziany dzień roboczy, praca ponad si ynie-dostatek w domu. ciasne mieszkaniew którym musiało się pomieścić osiem osób. słowem. życie zwykiłe proletarjusza łódzkiego. wytwarzającego miliony dla krezusów bawełnianych. W lS-ym roku życia (1900 r.) otrzymałem pod wielkim sekretem od jednego znajomego numer nielegalnego pisma krs kowskiego ..Pola\'ka". Ostry i antyrządowy ton pisma przypadł mi do gustu i po óirocznym nowicjacie. w ciągu którego byłem pod obserwacją dziesiętnika. zosta iem wciągnięty do organizacji „Ligi oświa ty narodowej". Pewnego wieczora zostałem za owadzony do mieszkania. gdzie znala cm już kilku nowicjuszów. Na stole stał krucyfiks. z dwiema jarzą-cemi się świecami. „Se\'tni (p. Tyszko) odebrał od nas uuroczyst przysiąg „na posłuszeństwo" i „na llol-wawy odwet moskalom". Po krótkiej przemowie o zadaniach organizacji skończyła się uroczystość. która ze względu na mój wiek i warunki wywarła na mnie nadzwyczaj aiilne wrażenie. Starałem się być onliwym członkiem; otrzymywane pisma rakowskie. maczki i brosz oddawaiem następnemu członkowi kótł a. skladki płaciłem regularnie „na bro lub na „skarb narodowy". czekając z utęsknieniem sygnału do walki i krwawej rozprawy z wrogiem. Tymczasem organizacja rosła. rozszerzała swoje wpływ w fabryce powstawa ły coraz to nowe ziesiątki. Najniższa formą organizacyjną była dziesiątka z dziesi kiem na czele. na» stopnia na czele ziesięcłu ..dziesiętników" stał ..setnik”. na czele dziesięciu ..setników" —— ..tysiącznik". a na czele kilku ..tysiączników" —- zakonspirowaną grupka. od której zależała cała działalność i kierunek organizacji. Rok 1904. rok porażki caratu na dalekich polach Mandżurii, obudził nowe nadzieje ipragnienia. Tymczasem organizacja „Ligi narodowej" wciąż kazała czekać. zbierała skład ki na „skarb narodowy". *kolportując gorliwie\n',
 'zmu- 5Z0na szuka tej policii }}O lasach. Przeciei posterunki policji powinny byé tak pomicszczone, ahy byl}\' w centrum I iak najbliiej wsl i mlast, a nie w lcsie. Nawet i las Potockiev;o w Rozerwance na pOsterune k po1icH sl4: nle n"JdajE\', bo tam ni2, ma co do pUnowania, chyba tylko jednego czlo- -wieka, Je niczcv;o, z kt6rym razem posterun-ek zamieszknje. Mozchy wytsze wladze pOlicyjne raczyly zbadaé, na ezyje rOZ1)>orzé\\\\\\\\dzenie zo. tll ten posterunek utworzony w Rolkrwance, aby uli,yi\' klopotll ludnoki 4-ch gmin. Jedni twierdz(t, Ie jest za duio J}Osterunków i nie maj:} placu na ten, dlatego EO do lasu zakwaterowano, a drud!y twierdz:}, ie na to aby sie naletycie wyslu:2yé Potockiemu. Otõt jeZeIi jest ten posterllnek zbyteczny i nle ma miejsca na niego, to nal. taloby go rozwiliza aby hldno I skarb panstwa nie byli naratæni na niepotrzcbne straty prze2 :Jtuy- mywønie niepøtrzebnyeh posterunk6w. J... Sikora z toh\'ni. Wiadomosci polityczne Na wydarzeniach w Niernczech skupia sie w dalszym ci gu uwaga calego áwiata, Od dawna przygotowywany 1 zapowiadany zamach stanu reakcji kajzerowskiej urzeczywistnil sit; istotnie 7 brn. Oslawiony w wojnie wiatowej szef generalnego szta6u niemieckiego Ludendorfl do spólki Z organizatorem Hitlerem zgromadzlU 600 uzbrojonych ocbomików, przyaresztowali Cary rZl\\\\\\\\d bawarski I oglosili swoj dyktature, -zapowiadajqc powolanie na króJa bylego nast. tronu Ruprechta. Ten jednakte w 06tatntej chwili umyl reee od wszystkiego. Annja dotrzymala wierno ci rZé\\\\\\\\dowi centralnernu w Berlinie, W walce ulicxneJ, jaka sie rozegrala w Monachium, Ludendorff zoo;tal ranny i uwiezjony, zarówno jak Hitler, a Ich wojsko ochotnicze zostalo ro brojone. Ludendorff doczekal sie tego JoSt! sprawied1iwo ci za nieprzeliczone trupy, Jakie padly podczas wOjny wiatowej na )egO rozk te teraz on sam stanie Jako oskariony 0 zarnach stanu przeciw oaro i Niemiec, i to przed s dem doraznym. Jest Bóg sedzia sprawiedliwy. Ale to unicestwienie zamachu kajzerowcõw bawarskich nie uzdrowilo Jeszcze chaosu, Przecìwnie nie, zamieszanie trwa daleJ i J)OWieksza ruine gospodarcz" Niemiec. Za jednego dolara placé\\\\\\\\ W Berlinie jut tysié\\\\\\\\c miliardów marek niem. funt chleba kosztuje jut cos ze 30 mi1iardów. Przybyl Niemcorn nowy wielki klopot z bylym nast. tronu Pryderykiem Wilhelmem, który przybyl z HoJandji z adjutantem i zamieszkal w Ole- Snicy kolo Wroclawia, Teraz Rada ambasador6w entcnty zai dala od rz du niemleckiego stanowczo, aby intruza natychmiast wydalil pO\'Za< granice Niemiec. Pytanie, CO rZl\\\\\\\\d niemiecki 1)0cznie, bo powr6t Hohenzollerna odbyl sie f.a wiedz&\\\\\\\\ i zgod rz du, który wydal mu odpowiedni pasZ1>ort, Nie ulega wl\\\\\\\\tpliwo ci, te Hohenzollern mÏlszkajlic kolo Wroclawia bwzi-e miar ulatwion:t agitacie za odzyskaniem tronu, W zaglebiu Ruhry wzmocnila Francia SWf\\\\\\\\i zalogt; wojskowÕ\\\\\\\\ do liczby 55 tysiecy, eksploatuje wc:giel i czeka w pogotowiu na dalszy rozwój W}\'darzcn. POLSI(A. R.okowania z wYsla1\\\\\\\\cem rzqdu rosyhkiego KO\'PPern t zyly sit; w Warszawie w minist. sprawzagr. przez ealy dziell, ale nie zostaly ukoõczone, bo KOÐP wrócil do Moskwy na narade ze swoim rz dem, Pisma zblitone do rninisterstwa zapowiadaj pomyálny dJa Polski wynik tych ukladów, W zwi zku z wydarzclÚarni krakowskieml zostali ju:! zwolnieni czyli usunieci z urzedów woiewoda Galecki, Jen. Czikiel, prolrnratorzy CzyszcUtn i Brawn, prezes dyrekcJI\n',
 'pisma p6łoflcjalne. przezJJaczone dla szerego\\\\\\\\vycb Reichswehry, kture konsekwetnie wpajały w dusze żołnierzy nienawiśić do Wsz}\'stkiego co polskie i żądzt odwetu za rzekome krzywdy, Decydującym momentem do dalszego rozwoju ekspansywnej akcji niemieckiej było zawarcie ukŁad6w w Lokarno. Tu bowiem rząd niemiecki, uch}\'lając sit od gwarancji bezpieczeństwa granicy polsko-niemieckiej, po rai\'.: pierwszy oficjalnie zaznacz)\'!, iż dobrowolnie nie uzna nigdy istniejącej na mocy traktatu wersalskiego granicy miedzy Polską a Niemcami. Rt\'iwnoczesne podkreślelIie dolegatt\'iw niemie ckich, iż dążyć będą. do rewizji tych granic wyłączlIie na drodze pokojowej, nie posiadłlło już wiekszego znaczenia, wybór środków bowiem, zmierzających do osiągnięcia wytknietego celu, Jest już LyHro sprawą mlIiej lub wiecej sprzyjaj.qcych okoliczności. W Lokarno Niemcy mogli był tylko pokojowo usposobieni. Takie stanowisko rządu niemieckiego stało sie dla pewnej cześci spoleczeństwa niemieckiego haslem do zdwojenia propagandowej akcji za rewizjqnaszych granic zachodnich. Akcja ta nie ogranicza sie już jednak do pracy wewnątrz państwa, ale stara sią szukać drtig nazewn.qtn: dla przy£ipieszenia jej sfinalizowania By nie rozpraszać wysilkó":,,, zaprzestano prawie zupełnie mówić i pisać o Poznań!>kiem, a nawet i o Sląsku, a całą akCJ skierowano na jeden ceJ, t j, Pomorze, kt, )rego Niemcy w tej chwili najwięcej potrzebuj.:j, do uzyskania. bezpo£iredniego połączenia Prus W"chodnich z Rzeszą. Cała prasa unika przytem jakichkolwiek wzmianek o wojnic, jnko środku, umożliwiającym przeprowadzenie zmian w istniejącym sLanie posiadania, przeciwnie podkre la wSZ4;dzie pokojowość i cheć załatwienia tej sprawy w drodze pvrozumienia obu <;tron. Doszlo wreszcie do tego, iż zacz to coraz natarczywiej podsuwał w prasie myśl rekompensaty dla Polski za oddalIie Niemcom Pomorza w tonnie prZjlączenia do niej Litwy i Klajpedy. Jako dalszą pagrod wzamian za zgode na ten plan zaofiarowano nam dobre wzajemne stosunin sąsiedzkie SpoleczeiisLwo polskie przypaLrywało si tej akcji przez dlugi czas spokojnie Spokój ten w;ynikał cześciowo z braku wiary w istotny stan rzeczy, czc;ściowo zaś z lekcewatenia niedorzecznych aspiracyj naszych sqsiadów. Dopiero, gd-r lendencje niemieckie przybraly takie rozmiary, it Y-i!.cz4;ly grozić poważnem niebezpieczellstwem, uderzono. na. alarm. Zadano od rządu wyjaśnień i określ.enia swojego stanowiska Ządania te zbiegly sit: z przemów1eniem ministra spraw zagranicznych p. Zaleskiego w Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, \'w którem minister oświadczył, iż rządowi polskiemu dobrze znane są niepokoj.qce tendencje, panuj ce w Niemczech. kt6re działają w kierunku zaostrzenia stosunków z nami. Minister chce jednak WIerzyć, iż nie są one ogulne i znajdują swój wyraz Lylko wśród niektórych odlamów społeczeństwa niemiecKiego. W przemówieniu tern minister spraw zagr.anicznych !\';wiadomie rozróżnia dwojakie :Xiemcy: pacyfistyczne i militarystyczne. Stojąc na stanowisku, ił interes obu pal1stw wymaga, aby micdzy niemi istniała trwała pokojowa wspólpraca, minister chce być przekomiJIY, że wlckszość narodu niemieckiego jesl usposobiona pokojowo i nie stawi przeszk6d tej wsp6łpracy. Akcja. \'niemiecka w 8prtJlvic Pomorza i odplJlvicd tlG nią \'1Ilinin81ru \'Praw zagr41łiczt/ych p. Zo.les"kicgn. [,\'pralVa roz/wolenia 2v8chollnk11 forl.ll("wc!lj nicmieckich, Roz/,orząi!zf1!ic ]Jre !Jdenla Rzec1!ypospolilej tV Bpra",ie zminn niektórych paslanOldcii tl&Ia1t1l WlQ"ytalnej. Podstawą, na której opierali siC twórcy lraktatu wersalskiego przy wykreśleniu granicy polsko-niemieckiej, byly wyłączl1ie wzgh:dy narodowościowe. Dlatego też nie otrzymaliśmy w tym traktacie wsz)\'stkicJ1 ziem, które dawniaj przez wieki naJeżały do Polski, ale t)\'lko te, które są zamieszkale w znacznej większości przez\n',
 'przyjęcia, wyścigi konne, przegtąd wojsh: i całej floty powietrznej, z której tak dumni są Francuzi. Podczas uczty prezydent Francyi wygłosił mowę, stwierdzającą przyjaźń angielsko..francuską. Król Jerzy serdecznie mu odpowiedział. Wizyta króla wypadla W dziesiątą rocznicę zawarcia porozumienia pomiędzy Anglią i Francyą, prezydent Puankare dąży, aby porozumienie zmieniło się w trwałe przymierze. Niemcy, tłumiąc W sobie wściekłość, z powodu odwiedzin króla angielskiego, starają się wmówić w świat cały, że Anglia nie skora jest do trwałego ".iązania się z Francyą Widać z tego, że Niemcy obawiają się tego sojuszu. Król Jerzy przyjął na posłuchaniu posła rosyjskiego VJ Paryżu, Izwolskiego, przedstaw ciela trzeciego państwa sojuszniczego. Nowy pomysł. Działacze chełmscy czynią starania, aby na stacyach kolei nadWiśl&ńskiej, w obrębie gub Chełmsł<iej, nie wolno było sprzedawać ga et i wydównictw polskich. Wojna Stanów Zjednoczonych z Meksykiem. Zdawało się, że błahy zatarg pomiędzy Stanami a Meksyl<iem, skończy się pokojowo. Stało się przeciwnie. OdfT\'Qwna odpowiedź prezydenta meksykańskie o, Huerty, na żądanie Stanow (p£jtrz .N\'2 17 Zorzy str. 266) sł<łoniła prezydenta Stanów, UiIsona, do wypowiedzenia wojny. Uilson odwalał się do kongresu, który uchwalił woinę i wyznaczyl 50 milionów dolarów na pierwsze potrze by wojenny. Okręty wojenne, zgromadzone w zatoce meksykańskiej około Tampika i Wera Kruz, otrzymały rozkazy w}"sadzenia na ląd wojska. Załogi statl<ów, wspierane ogniem dział okręło. \\\\\\\\vych, przystąpiły do szturmu. ,V Wera Kruz za jęły część miasta, pomimo potężnego oporu Meksykańczyków. Narazie tyle wiadomości o pierwszych walkach nadeszło do Europy. Prezydent Meksyku gromadzi pośpiesznie wojsl<o, aby bronić kraj przed najazdem. Stany Zjednoczone sądziły, ze powstańcy. \\\\\\\\Vałczący przeciwko Huercie, nie będą występowali przeciwko Stanom. Z po czątku tal< ądzono. Aliści, chodzą słuchy, że je.. den z wodzów powstańczych. Karańca, przyłącz)\'ł się do Huerty, aby ze wspólnym wrogit m wal R 281 z A czyt. Jeżeli cały Me ksyk stanie do walki, tru n prZtpravJę będą miały Stany. J I.JC Trzeba dodać J że Meksyk niedawrio zawarł przymierze z Japonią, mającą wiele powodów do niesprzyjania Stanom. Po wypo\\\\\\\\J.\'iedzeniu wojny przez Stany, Japonia wysłała kilka okrętow wojennych, niby dla dopilnowania, aby sprawy ja:\' pańskie nie doznały uszczerbku. Tak Się ta mówi.. Trudno przewidzieć, po czyjej stronie będzie zwycięstwo. Na morzu Stany są znacznie od Meksyku silniejsze, lecz wojska lądowe mekśy.. kańskie przewyższają liczebnościąt doświadczeniem i bitnością wojska Stanów. Najgorzej dla. Meksyku jest, że ma zagrodzoną drogę morsl<ą,. którą dostarczano mu broni. Obecnie okręty Stanów zatrzymały statek niemiecki, Wiozący broń dla Meksyku i skonfiskowały ją. Choroba cesarza Austro-Węgier. Wiada.. mości o chorobie Franciszl<a.. Józefa przychodzą wielce bałamutne, trudno więc je podawać., - Albania w opałach. Nietyll<o powstańcy w Epirze niepokoją Albanię. Czarnogórcy prze- I kroczyli granice nowego państwa, zajmując wsie pograniczne. Rząd albański zwrócił się do mocarstw, aby zmusiły Czarno órców do szanowa u nia granic, na)<reślonych vJ Londynie. Grecy w Turcyi. W Tracyi. proWinc}:i greckiej pod panowaniem tur ckiemJ odbywa się wypieranie Greków, prześladowanych przez mahometan. Podobno władze tureckie pomł1gają Turkom VJ wypieraniu Greków (tak nlówią Grecy). Turcv znów utrzymują. że Grecya ściąga ludność grec)<ą z Tracyi, aby ją osadzić VJ Iacedonii skąd uciekają Turcy. Dalszy bieg wypadków może to\n',
 'przyjmuje sklep o. Białkowskiej pod firmą „Janina”. Aleja ll Ne 57.. Wycieczki plebiscyłowe., Wczoraj rano p. JL\' Wróblewski powrócił z trzeciej_ wycieczki w okolice (` ^ chowy, zadowolony z wyniku akcji odczytowej, dziśązaś udaje się na rowerze na Sląsk Cieszyński, wrócić przez Górny Sląsk." jadąl Na szczęście „nasi” jadą do obozów koncentracyjnych, bezbronni, a więc bezsilni i pełni poszanowania dla siły polskiej. Chwalą sobie też, że w „drogiej\' Polsce o całe niebo wszystko tańsze, iż w „taniej" Rosji. Onegdaj znowu przejeżdżało przez Częstochowę 2000 zozhitków z armji Deniliina :gem-majorem Szewczenką idworna pułkowniliami sztabu- Lebiediewem l Radczenką -na czele Panowie ci spozyli wcale przyzwoitą kolacj; w „Cristalu\'. - Wykrycie składu mąki. W dn. 28 marca przodownik policji państwowej l komisariatu St. Lech\' dokonał rewizji w lokalu piekarza Szaiüotteinera pny ul. Tartakowej, gdzie znalazł ukryte pod podłogą, w piwnicy, wdrzewie lt. p; skrytkach-IS worków mąki jasnej, którą zarekwirował i przeniósł do Pol. związku stow. spaz. (Stradomska 6). Z Rady miejskiej. W ub. poniedziałek odbyło się zebranie Rady miiejskicj. Na wstępie prc „zes dr. Nowak odczytał pismo „w spitawie wpłacenia do_ Związku miast „skład \'to wobec tego, że ministerstwo mkwc miejskichriał dr. Nowaka w sprawie “przytułku dia poiożnic. W dyskusji ri Kon zgło\' Amerykański w mgnizowaniu .transpozsił winioselc otwarcia przytułku micj- skąd zamierza po- „Hasi" jadą! Spełniły się tę- skne marzenia bardzo już nielicznych sympatyków starego regime\'u. ~\'T`~„Nas_i\'~ ki w wysokości 9764 mk. Rada wydatek ten akceptowała. 20 marca, za crał gios r. Kon, propo godzin handlu dla jego zakładu. ile w tym czasie czynni będa w zakla- „M korespondencja ma *być zamieszgzoną. \' dacii wylącznie sami ich właściciele. zydowsko bolszewlcko-pepecsowskich i W sprawie podwyższenia kosztu za i utrzymanie chorych i personelu wszpi i jtalach \'do 6 i !pół Ml, poczynając od I nując podnieść normçdo mk. i0. Ra-j da POWIEM “Chwałę W myśl WYWOądzo oburzony, że ktoś ma_ takie prawa, dów dl* K033- Nadm 12949W 1 WŃOS. że może kogo zechce aresztować, a uklei" \'Magistmtl\' “chw-WWP ñavaasizupełnisnle tego wiadomością, za tam świąt wielkanocnych podnieść koszt j utrzymania chorych o 5 nik\'. Następnie Rada przychylila sie do; podania właściciela sklepu cukiernicze, go p. Webera, który prosiło znñiäę g uniewinniający, nież Rada zgodziła się, ,żę.„ zakiadyjo fotograficzne mogą być otwartow po-jn., awakowsidego, oskarżonego przez rze obiadowej oraz w niedzielę i .świę- f częstochowską gminę żydowską o pod- ta (w \'godzinach popołudniowych), oš-liiirzanle chrzescijairvrzectwko Wniosek\' komisji organizującej wy sławę przeciwpoźarniczą w Warszawie o subsydjum w wysokości 30,000 mk. odrzucono. Rada stanęła na stanowis ku, że koszta wystawy winny ponieść Tow. Wzajemnych Ubezpieczeń. Dłuższe rozprawy wywołała spra- wnętrznych z powodu napływających\' od starostw zapytań w sprawie [wyjazdu do Ameryki północnej ogłasza, ze dla odbycia podróży do Ameryki niezbędnem jest posiadanie 25,000 marek na jedną osobę. Udający się bez odpowiednich fim- *\' narażeni będą na zwrócenie z iwa Pogotowia ratunkowego dla dzie-r drogi w ci żkich vvuTunkÄChę ci w Częstochowie. Wniosek, złożo-j „D budowy Kraju" uka.: ny Radzie przez delegację opieki spo- się zeszyt ,odwójny za styczen-luty i łecznej, proponowaipowierzcnie orga- zawiera, jak zwykle treść niezmiernie nincji\n',
 '"OLl\' t!r Wp. Izby dt\'pntowanych z okazyi Ile- IH)myślnego shOm z d.dszej s\\\\\\\\rej dzi\\\\\\\\l.t:t!nośei w Wys. haŁy :\\\\\\\\!lreSOIl\'I\'\'; i n;t,da\\\\\\\\r!1\\\\\\\\1 l\'ł?,etH,em og,tosi\'onr ł1le-. Izbie, "/, drugiej zaś slrony chc\\\\\\\\ll I\'l\'ZCSZl;Ołhić po- 111 oryn I\' tych cdonków l\'Zplu. ktÓI\'lY pozost.ali pn\\\\\\\\\': powstaniu zkodliwego lila lIiezaprzc(\'zonyeh praw sterze pallsłwa, milsiaT)\' dopr\'owadzić niżej podpisa swego kraju prejudykatu, nświadczajf,\\\\\\\\, Ż e n i c we z m Q Ilych do pl\'Zekonallia, ŹI\' wifiiSZO;I: re]H\'ezent:u yi dalej urlzi:1<ftł wdalszych Ill\'aca.\'h Wys. I\'allstwa i rl d, kierowLluy wy.ł\\\\\\\\\\\\\\\\cznem stanlllil,tn o izhy, pozostawiająe. sobie uspl\'awiedli- interesa polityclnp jednl\'go Sl\':CzqHI pot! pozorem w I e n I e t e g\' (1 k I\' CI k \\\\\\\\I 1) l\' Z e tl S ej IfI r m kI\' aw tl\'\\\\\\\\vania pr"y konstytucyj i wieilIDŚci kOllstytueyj_ .i" II Y m." Ile,h puduidli 110 syst.emu rzadowt.O\'o odmo,,"\'; wnel_ \\\\\\\\Vietlcl\\\\\\\\, 31. marca 1871t k ił I H\'zez ,tJ. H r B I te ,\'I\'oiHl luił.W poż rlallych r01.Szel\'t(\'n au- Pet."ino, el\'met,\' oman, al\')o, Svetec, PilltonOtllll. tal\', Conti, Lipoid, Cerlle, Pajer, CololUballi Yidulich. Nawet takie ust.rpstwa, które W szczeg\'ólnych Prez)\'dent oświadczy,f, iż Z oświadczeni:Jmi temi wYI,adkach by\'J\'y uznane, Za wyj.} Uw 1\\\\\\\\ e lUD wantn_ post pi sobie weMug reg\'ulamillukowo dopuszczalne chcl:1I)0 przyznać tylko jf!lw 0- Dep. [(lun: Proszę glos. fiarę ze sh\'ony palistwa. Prezydent: Nie mogę dozwolić żadnycll roz- Że taki system zaHllast f!l\'ow:l\\\\\\\\hić tlo pokoju i praw \\\\\\\\V tej sp I\'\\\\\\\\1\\\\\\\\V it! porozumienia wieozie jeszcze (lo g-wu.tto wili ejszej Dcp. Klun: l\\\\\\\\bm zlożyć takie oświadczenie... walki mięJzy llarot!owośCiallli a monarchi\\\\\\\\l i w IWIICU (Z lewicy: zgadzamy się!) dopl\'owalizići}y musiał :,Jbo do t1!\'spolyzlllu dbo do Prezydent udziela glos £lep. [{lunowi klóry oslabienia pmlstwa, by,to dla podpisanych jasnem, rzekl: Wobec z,tożonego l)l\'zez £lep. Tomana oświad- Musieli przeto pOllpisani postawić sobie pytanie, czenia oświadczam w mojem i hr. Mal\'ghel\'i imieniu: czy im sir godzi wobec nowo inaugUl\'owanego sy- Jak wiadomo sejm krail}ski\' wysłal sześciu deputo\':\' stemu rz \'do,vego ln\'ać udzia,r w dalszych pracach wanych do tej Izby, z których czterej należ!} do tej wysokiej Izby. większości, a dwaj t. j. ja i hl\'. Marghel\'i do mniej- .C:Zf śr urzędo Via JpgP c. i h. Apostolskn Mość nall..,t n:I\\\\\\\\W) 1.- \'szem po,;I n0\\\\\\\\1\'ieniem Z dnia 1 H, rHare:J b, I\', Hipnlitowi O kil li i o W" k i e m \\\\\\\\1. :Hlrninistratorowi gf(\'e OkatoJickiej purafii w Jaworowie w uznaniu jego skute znpj f\'zynności i ChWUldHlPI-\';O zachowania zł\'o!y ,kr7,yi za\'s:i\'l1gi. W łych ouiach wyszeM nakładem e. k. r\\\\\\\\amiestriictwf1 ,i hematyzl krókstw Galieyi i Lodomeryi z Wielkicm I; irst\\\\\\\\l\'em Krakowskiem na rok j 870." Podl\' \'cznik 11\'11 \\\\\\\\rydaB)\' w tym rohu pienv 7,y \'raz w języku polskim. I\'tanowi I<pOl\'Y tom, obejmujęcy przesz,to 1:0 a rlilI s 7. Y drukl1. Obok zwyk¥ych dat tyezl,lcyeh si oi\' ra\\\\\\\\Ji:\':acyi i skl:Hln osohowego c. k. w,"ad/\' ril}d(jwyrh j alltonomicznych, jakotci i zakł\'ad.,,, dobroczynuyrh i "awiera tegoroczny gzem atyzm \\\\\\\\I iele now \'ch1 autent.ycznych dat st.atystyC1,nych. Cena J \'edneO\'o \\\\\\\\:\'0\'1ernplarza ustanowiona w 1;:\\\\\\\\\\\\\\\\,0-. t\'J ,.., \'cie 2 z,fr. ijO c., je"t ze \'zg]ędll na znaczne koszt 3 IIlJkł\'adn przy ohj\n',
 'skreśla się pozycję 22 w brzmieniu: ,,22. Technikum Elektryczne, Bolesławiec, Armii Czerwonej 6", a dotychczasowe pozycje 23 i 24 otrzymują kolejną numerację 22 i 23, c) w pkt 6 lit. B dodaje się pozycję 83 w brzmieniu: ,,83. Zasadnicza Szkoła Zawodowa, Katowice, Krasińskiego 8a.", d) w pkt 12 lit. A dodaje się pozycję 96 w brzmieniu ,,96. Technikum Gastronomiczne, Kluczbork, Mickiewicza 1.", e) w pkt 17 lit. A dodaje się pozycję 12 wbrzmieniu: ,,12. Technikum Budownictwa Wodnego, Białystok, Stalina 35."; I) w załączniku Nr 3: a) w pkt 1 lit. A symbol literowy "A" zmienia się na symbol literowy "B" i dodaje się pozycje 20 31 w brzmieniu: ,,20. ZasadnIcza Szkoła Metalowa, Strzelce Opol- 21. " 22. " 23. II\' 24. " 25. " 26. " 27. " skie, Strzelców Bytomskich, Energetyczna, Jarosław, Kościuszki 18. Energetyczna, Szczecin, Felczaka 26, Energetyczna, Legnica, Strzelecka 25, Metalowa, Szczecin, Woj- ska Polskiego l86a, Metalowo-Hutnicza, Szczecin, Zgorzelecka 17, Metalowo-Elektryczna, Wrocław, Powstańców Śląskich 13, Metalowo-Energetyczna, Nysa, Szopena 24, 28. Zasadnicza Szkoła Hutniczo-Metalowa, Gli- 29. 30. 31. wice, Dubois, .. Metalowa, Włocławek, Kilińskiego 1, Metalowa, Toruń, Grudziądzka 13, Metalowa, Łódź, Wigury 21.", b) w pkt 1 lit: C dotychczasowy tekst oznacza się pozycją ,,1" oraz dodaje się pozycję 2 w brzmieniu: ,,2. Szkoła Przysposobienia Przemysłowego Nr 35, Płakowice", c) w pkt 3 lit. B skreśla się pozycję 3 w brzmieniu: ,,3. Zasadnicza Szkoła Budowlana, Lisków, poczta Kalisz"; 4) w załączniku Nr 4: w pkt 1 lit. B skreśla się pozycje 21, 25, 32, 33, 34, 41, 42 i 57 w brzmieniu: ,,21. Zasadnicza Szkoła Metalowa, Strzelce Opol- 25. 32. 33. 34. 41. 42. 57. skie, Strzelców Byt., Elektryczna, Jarosław, Kościuszki 18, Metalowa, Szczecin, Wojska Polskiego 186, Energetyczna, Szczecin, Felczaka 26, Hutnicza, Szczecin, Glinki, Zgonelecka 17, Energetyczna, Legnica, Strzelecka 25, Elektryczna, Wrocław, Powstańców 13, Metalowa, Radom, Szkolna 2" oraz zmienia się odpowiednio numerację kolejną i dodaje się pozycję 55 w brzmieniu: ,,55. Zasadnicza Szkoła Odlewniczo-Metalowa, Sosnowiec, Rybna". 2. Zarządzenie wchodzi w \'::ycie z dniem ogłoszenia z mocą od dnia 1 września 1951 r. Prezes Rady Ministrów: J. Cyrankiewicz 1258 ZARZĄDZENIE Nr 161 PREZESA RADY MINISTRÓW z dnia 17 października 1951 r. w sprawie upoważnienia przedsi~biorstwa państwowego "PrzedsiębiOrstwo Wystaw i Targów" do udzielania zamówień osobom, nie wymienionym w 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sprawie dostaw, robót i usług na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych, do zwalniania od obowiązku zabezpieczania umów i do udzielania zaliczek oraz w sprawie sposobu udzielania zamówień w trybie bezprzetargowym. Na podstawie art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 18 listopada 1948 r. o dostawach, robotach i usługach na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych (Dz. U. R. P. Nr 63, poz. 494) oraz §§ 12, 52, 57 ust. 2 i 58 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sprawie dostaw, r0bót i tJsług na rzecz Skarbu Państwa, samorządu oraz niektórych kategorii osób prawnych (Dz. U. R. P. Nr 12, pOz. 73 i Nr 58, poz. 448) zarządza\n',
 'uznał tego za stosowne. Mało tego, matka dziecka samodzielnie przy okazji wizyty ze starszym synem u logopedy skonsultowała stan zdrowia D. G. i okazało się, iż nie wymagał on (jeszcze przed wypadkiem) specjalistycznej terapii logopedycznej. Właśnie w tym zakresie, stwierdzenia przez biegłą, iż przed wypadkiem D. G. rozwijał się w miarę prawidłowo oraz uzasadnienia w tym przedmiocie, strona pozwana negowała pisemną opinię biegłej. Opinia biegłego neurologa umocniła argumentację biegłego logopedy i wskazuje na to, iż zaburzenia stwierdzone u powoda są przyczynowo związane z wypadkiem z dnia 13.02.2006 roku. Natomiast co do stwierdzenia biegłego, iż „możliwe jest, iż stan zdrowia powoda jest związany z wypadkiem” należy stwierdzić, iż „Istnienie takiego związku, gdy chodzi o zdrowie ludzkie, z reguły nie może być absolutnie pewne, toteż do przyjęcia go wystarcza, gdy jest on ustalony z dostateczną dozą prawdopodobieństwa”. Natomiast całościowa opinia, już tylko samego biegłego neurologa, daje podstawy do wnioskowania, iż istnieje prawdopodobieństwo, graniczące z pewnością, iż przedstawiony powyżej stan zdrowia powoda po wypadku ma z tymże wypadkiem związek przyczynowy odpowiadający normie art. 361 1 k.c. Przechodząc do roszczenia powoda o zadośćuczynienie, trzeba podkreślić, iż w wyniku wypadku powód doznał obrażeń w postaci: obrzęku mózgu, krwiaka nadtwardówkowego po stronie lewej, złamania podstawy czaszki, obrzęku tkanek miękkich głowy okolicy czołowo ciemieniowej po stronie lewej. Konsekwencją tych urazów był w sferze niejako fizycznej i to już zaraz po wypadku był: długotrwały (kilkumiesięczny) pobyt w szpitalu i to w różnych placówkach medycznych, gdzie kilkukrotnie operowano go, długotrwała, dwukrotna rehabilitacja na oddziale rehabilitacyjnym w J., zabieg ortopedyczny polegający na usunięciu zespoleń w operowanej nodze, liczne blizny na tułowiu, głowie i nogach, trwałe oszpecenie twarzy, głowy i oka. Fakt długotrwałego pobytu powoda w szpitalu, oraz zabiegi operacyjne wiązały się z ogromnym stresem i cierpieniem. Nadto konsekwencją wypadku była konieczność wykonania kolejnego zabiegu wyżej opisanego, co ponownie naraziło go na stres i cierpienie. Warto podkreślić, iż strona pozwana na dzień 20.03.2007 roku wypłaciła powodowi kwotę 70 000 złotych z tytułu zadośćuczynienia, nie znając szeregu okoliczności rzutujących na wymiar zadośćuczynienia. Dodatkowymi konsekwencjami doznanego urazu jest, że małoletni: musi uczęszczać na zajęcia logopedyczne aktualnie dwa razy w miesiącu a biegła logopeda twierdzi, iż zajęcia takie winny odbywać się praktycznie codziennie przez 45 minut, aby dziecko mogło próbować nadrobić braki wymowy (co wcale nie oznacza, iż takie zajęcia braki wyeliminują), jest osobą o obniżonej sprawności intelektualnej a wcześniej przed wypadkiem żadnych tego typu problemów nie posiadał, nadto jest to związane z trwałym uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego i to po wypadku, doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w zakresie wad logopedycznych i neurologicznych w wysokości od 20 40% a przed wypadkiem był osobą w pełni zdrową psychicznie i fizycznie. Po wypadku powód stał się osobą: o obniżonej sprawności intelektualnej, co ma wpływ na: a) jego możliwości percepcyjne, b) jego relacje z rówieśnikami, którzy faktycznie nie chcą z nim przebywać a wręcz ubliżają mu, c) będzie miało wpływ na jego dalsze życie choćby w kontekście zawodowym i również społecznym, oszpeconą fizycznie przez blizny pooperacyjne i pourazowe, u której pojawiają się zaburzenia równowagi, dotkniętą trwałym uszczerbkiem\n',
 'gospodarczych. To jest punkt wyjścia dla dalszych rozwaiżań i komentarzy. Zwróćmy uwagę na niektóre z nich, zdaniem naszem, najważniejsze. A więc protokuł polityczny zawiera zwrot o możliwości rozszerzenia zawartego porozumienia Tównież na inne zainteresowane państwa. W Rzymie komentują to, jako pieczyć się przed strzałami policji. Jadąc z szybkością 100 kim. na godzinę, bandyci przerwali kordon policji i zbiegli. 53H Kto sianie na czele rz W POWODZI POGŁOSEK I DOMYSŁÓW NA TEMAT REKONSTRUKCJI GABINETU. Warszawa, 19. 3. (Telef. wł.). W kolach pa litycznych kwestja zmiany rządu nie przestaje być tematem ustawicznych rozmów. Obecnie politycy sanacyjni snują domysły na temat zadań przyszłego rządu. Jedna grupa sanacyjna twierdzi, żc na czele rządu stanie premjer, który okaże więcej za iuteresowań dla spraw gospodarczych, więc np. p. Prystor, by załatwić sprawy, domagające się szybkiego- rozwiązania. Przypominają. że p. Prystor za czasów swego premjąrostwa wyraźną. Ofertę pod adresem Małej Ententy, j umiał dawać sobie radę z kartelami, które a w szczególności pod adresem Czechosło-, przez swoją egoistyczną politykę tak ciążyły wacji. Tera® chodzi o to, czv Czechosłowa- j «a gospodarcze™ Polski. Obecnie znowu cja podejmie tę ofertę. Dowiemy się o tem w najbliższych dniach, gdyż już dziś czechosłowacki minister spraw zagranicznych określi swe stanowisko wobec porozumienia rzymskiego. Jeśli chodzi o stosunek Francji, to wyjaśni się on po powrocie do Rzymu ambasadora francuskiego. hr. Chambruna. Narazie tylko tyle wiadomo, że dyplomacja włoska pokłada: pewne nadzieje na poparcie czynne ze strony Francji w jej obecnej akcji, w Europie środkowej. Wydaje się nam, że zarówno stanowisko,które wszelkiemi sposobami starają, się os.la- Czechosłowacji. jak i w pewne,] mierze s\\\\\\\\a- Wć znaczenie zjazdu rzym^egonowisko Francji, zależeć będzie od tego, czy trzeba w tej dziedzinie mówią silnej ręki. Zresztą sprawa bezrobocia, która wyrosła, do wielkiego zagadnienia społeczno-gospodarczego i -ciąży jak zmora na życiu Polski, musi być główną troską przyszłego rządu. Inne zadania przyszłemu rządowi kreśli dru ga grupa polityków sanacyjnych. Są oni przekonani, że głównem zadaniem nowego rządu będzie sprawa zmiany ustroju Polski, czyli sprawa przeprowadzania nowej konstytucji. Nie została ona do tej pory rozwiązana nawet Tyle jeszcze o zjeździe rzymskim, który układ rzymski przekreśla tendencje rewizjo-.w tej chwili przysłonił sobą inne wydarzenia mistyczne węgierskie, czy tez pozostawia na terenie polityki międzynarodowej. Z oł Węgier zobowiązują się ułatwić i rozwijać Węgrom pod tym względem wszelką swobo- głoszonych wyników zjazdu widać niewątjak tylko można najbardziej ruch trdinzyto- de. Tu właśnie komentarze są wyjątkowo pliwy wysiłek Mussoliniego w celu pomyśl- ■wy w portaefi adrjatydkich. W tym celu za- sprzeczne. Jedne twierdzą kategorycznie, nego załatwienia dla Włoch i dla Austrji warte zostana możliwie najprędzej układy że politycznie Goemboes musiał ulec naci- problemu naddunajskiego. To przyznajemy teoretycznie. Przyjęty pospiesznie przez większość sanacyjną Sejmu projekt konstytucyjny p. Cara nie zadawala najwyższych czynników w sanacji. Przedewszystkiem zakwestjonowana została zasada elity, która wybiera Senat.. Pomysł Senat” jako instytucji wybranej przez kawalerów „Yirtuti Militari“ 5 „Krzyża Niepodległości* nie uzyskał uznania. Najwyższe czynniki w sanacji chciały oprzeć wybory do Senatu na cenzusie zasług społecznych. Przyszły rząd musiałby zająć się rozwiązaniem tego zagadnienia, a osoba premjera musiałaby dać gwarancję, że zagadnienie to\n',
 '1111 kie sia demokracji na. .nvach: też \'zwężan\'ie Obecnych rządów koalicyjnych aż do Władzy je dnopartyjrn\'ej przyniosłOby pra11\'dOpodobnie jako konco11 J 11\'_1_ nik, _kontrrewolucje 1\'." ...... _vbożowe, farmy mlecnarskiei 11135189. „im.-smsekmwm rze. przekOnani O konieczności NiCETAS ROMANIUK- Sll Temple Bldqgf _TORONTO. ONT. 660 4 25 nie usunie przedłużanie kon-\' \'To\' oStatnie,~. \'. Fanny Naf Sprzedaz w Okręgu Hamilton posiadamy na liście. farmy owocowe,. ranny warzywne, 1111151 farmy mieczane: \' Sistan Gałan Real Eslalo Broker karmel ln\'siiras 3683 811111111 St, East. Hamilton Tel, _5-\' \'_il59 9611111161 W kii-nurek Adwokaci. Prokuratorzy, Wstawianie MARSHALL 1101111119! CrIORYCH\' ”monsun 116 6615111 Załączam ........ „. i proszę- o wysłanie .\'.\' ........... \'pąCzek Pocztą rejestrowane; pierw -_ szej\' adresy:~ Wysyłajacy RELIEF PARGEL «SERVICE. :. l3 Bernard Avc.____-._. \' Toronto, Ont. m(hiudamdq" _\'l\'el. _3-4741\' \'s\'l_ęł\' ż\'e ideo. SnYcli 11111 siłu\'ją ąWCIągn\'ąć purpura p„ "" nie jest wcale tak stra ._ Ją: Kupczyki dowodzą-\' że „„ żna z nim robić byznes, bo sa \'przeróżiiy, ale wsze. i_deOWy\' W tym WłaśnZiŻ leży jądro. sprawy. .Niechb\'1\' każdemu to- wolno patji politycznych. Ale, takie kupczykowi. mało _tegp \'_ . adzisiejszej Polsce \'uWarunko -\' wany jest zyskami politycz- T\'aki kupczyk\' "ideologiczny” iiie\'. "\' Wodowo; bez Wyrzutów sumie ~. ma. Nie Wahajmy _się \'_t\'edy 1111 zywać go. po- imieniu i pi\'ęt\'ii\'u .\' klasy na załączone; ,\' z nadejściem upałó\' nieh przerzucamy się d nych potraw; .W p\'os\'z\'uki __;być może daremnem Daje,~ nam to 00 d„ chnilową ulgę, .W ”zbytnie chłodzenie~ się „mm-z może mieć-z złe 1 stwa.. żołądek boWiem . „, nadmierną 1161611,- zii napoi, jarzyn i mięsiw 1 Jodowni, oraz mrożon: Sgrów, nie moze Wykona ~.prac1 należycie.? Ważr organ; pełniący. w orgai naszym gospodarza i 3.3 pocZyna- protestOWa ciw: chłOdnem\'u trakto1 co poznajemy po do] wych boleściach ;czy _c_zach.~ Ważnem. zatem: jest, skład naszego posiłku dz\'iłO jedno lub więcej d płych, nawet w dokuczl pał_1_.P-.Ożatem należy ca\'ć pilniejszą uwagę na potraw, gdyż te z \'uw\'ai za11 artosc kalorji, ~mOg_ da11ać organizmowi mni więcej ciepła, a tem s utrudniać" lub” ułatwiać \'s\'zenie upałów letnich.\' rozumnie .pOstępuje go: ni dOmu,” ”gdy w silne upz podaje domownikom nych potraw, jak ma] kluśki, pierogi, czy wy na fasolę. których wart: -l_or,_1.czna jest bardzo w Uczucie sytości,- jaki: nam te właśnie potraWJ na osiągnąć przez przyj nie potraw 0 bardziej: cenirownej wartości s\'; czej. c0\'~ uzyskuje się pr. dame su\'ro\'wych żółtek 1 nvch potraw-." \' Kuchnia polska nie ty taką kombinację pozwa\' f zdaw\'na ._już 6116111111- s\'p .czą wartość żółtka,. W zach kucharskich —- \'1\' v które pamiętały lepsze T_, iw tych zmoderniszai napotyka” się g\'ę\'sęto na nJ takie jak "zabielanii _ "pOdbijanie" żółtkiem barsżcz\'ów,~ sosów \'i tp.. _ tą nietylko zupy zyskuj "smaku i pOżywności pr; \'danie żółtka, W ten san Sób poti\'aktoWać można mięs\'n\'e, przyrządzane 11 \'sób\' potrawki, to znaćzy \'_~11_ie \'drObi\'u czy cielęciny v .tkiin sosie”. czyli w ma ści Wody Po wygotov „Di-Jim jest zaledwie tylc ~\' "11950 pływa _w nim sw 41 lllllllIlIl\'llllllllllllIIlllllllllllll. lllllllll TADEUSZ DOŁĘ\'GA Pamiętnik [_ Psmkrew 111111, 11 P.Ważył stryj i dodał *OWszem\', cos kilka: W\' .Dorównaniii. z\' t że\n',
 '\\\\\\\\\\\\\\\\\'Disanc i. CZ\' 1 li \'\'\\\\\\\\:S O. )(JO I l\\\\\\\\A kp., a Ilastc; pIII C (lo , u I n ":"1rl! hancli"\'\\\\\\\\\\\\\\\\\'c t! firm h.upca poie- Do rejestru w1?isano dnia 31 sierpnia 10,UOO.000 (dziesieć miJjonów) Mku. pel- dyriczcgo. Wpisan "o rejestru handlo- 1923. Sicdzib:! firlllY Po;;na(l. filja Lwów 110 \\\\\\\\\\\\\\\\\'placonych. Punkt VIII ust p 3 P i e r- l Ak k ." \\\\\\\\\\\\\\\\C;{() [ludt. 1\\\\\\\\. SicU?iba firmy: Krakówu. \'adcl1iic \';) 14. Brzmicnie firm\\\\\\\\\': \\\\\\\\\\\\\\\\\'otncl-:o kontraktu z dnia 17 lut cgo 1 16 ul. Krakowska 7. 13rzmit:nic firmy: A. ... Bank ZjednoczC\'ni\'!. Towarzystwo Ak- r. L. I 25295 zmicniono przcz dodanie \\\\\\\\\\\\\\\\achs1l1ann, handel towarów modnycl1. \'cyjne w POZllaniu Oddziai we Lwowie. t:o,l pu: "Walne z::;romadzenie odb"dzie Z l k " bla watnych i gala\\\\\\\\J,[eryinych. ..A wa" ,.llIIany: ro \'un; lIauano Adamowi Ga- sic; w miejscu siedziby spółki albo w lil;skiemu Llrz<;dnikuwi we Lwowie. Bielsku. 7163 Przedmiol przcdsit;biurstwa: handel toc d k k 1)d ! w<\\\\\\\\rIJw I!ludn\' \'ch hlawat. i ala.nt Wła- ą o rGgowy ,!a o hallu. (Z, IV. Sąd okre owy jako handlowy Oddz. II. I ! 1 J ŚL"C;c! Abraham Ahc "2 i11l. \\\\\\\\V<1c1IS1llan!l w "WOW, t Ina sierpnia In,). 7144 Wadowice, dnia 18 li p ca 1923. Krako\\\\\\\\de zamicszkaty 111. Krakowska Firm. t.?09/2J. Sto\\\\\\\\\\\\\\\\\'. V, 4N2. Znuan\\\\\\\\\' firm 2 ;\'2 /2.\' U CJ . C . I I ) Z llll all , do L \'\'\'\' \' \'J >." _" I. 7. id:Ócli)11O IJITr\\\\\\\\l1r v,,: :ICllsmannOWI dodalki odnosz,\\\\\\\\cC sic do wpisan\\\\\\\\\'eh t"cz ą ee f l \'fl ny J llZ \' III sallC ) . OII .a 2 " \' 1 1,\' I 1 Z \' j _" JakÓbowi <lipcowi lO.. ,,1\'<1 \\\\\\\\Dwie Ul. wic ,już firm stowarlysze(l. Do rejestru od- li p ca 1 923 roku P rz\' \' fl I 1111 C. l> 1 ZIIII Clll C . " rZ\\\\\\\\\'Jlicl k 1 I. l>zil:ń wpisu: 6. lipca dział- tow. \\\\\\\\\\\\\\\\ciągnieto co nilstcpujc: Muntangcsellsehaft, Illit beschratikter 197.3. 71RI .Siedziba IirIJJY: Krakó\\\\\\\\\\\\\\\\\'. Brzmienie ł\'ir- łfaftun ,, "\'. iedziba: L I P,III "; kolo HI ale,, . k k ł dl )d .1 II r, Sąd.o \'rc;;::!)wy ja -o lalJ uw,\\\\\\\\\'. t ul:. lIV: SJdadnica towarowa l<Ol1sul11 lwiąz- W p isano \'" re J \'estrze I las, t !)ll i \' " c Zllll a k I - KraÓ\\\\\\\\\\\\\\\\" unia 3 ipca 1923. kil btolickich właścicieli realności w I1Y: 1) Hrzmienie firmy w języku "01- I) l k l t " l\'inn.150\\\\\\\\ii2,;. Oddz C, VI. :\'<:2. \\\\\\\\Air;[s C\'IIII \'ac l ,.., tJ\\\\\\\\\\\\\\\\\'arzyszcmc 7,arcjc- skil11 bl;dzie opiewać: "TowarzystWl) t k U dl; r( ! \'co;lru hal!dlowl"(1 h m I" S I }óll",. s I"W41!<: l t1 ranILzOI14 lJiJrcq. praw- gOrniC7,e, po/ka z 0\'-;1\'. od!>. w Upniku". .. I!ieni d" z<lsh;ps twa: stowarzyszcnia w 2) \\\\\\\\V ykrc on() Eruesla "Rosego jako za. \\\\\\\\\\\\\\\\(\'L Du rejesłrn Oddzial C. \\\\\\\\\\\\\\\\ciąl!;nil;\' .likwidacji i do ))()dp;sywania jego iirmy wiadowcQ spółki. 3) Ustanowio,l" za- U u "aslc;puje: Siedziba liflll\\\\\\\\\': K a- I :a Inż, Wada w Krzepowski i Wadaw wiadowcą spólki: Inż.. PawIa Thiera w\n',
 'było wyraźnym tryumfem tej oraviceuej orientacgi. Jodnak wybuch woźnv w 1914 r. i rozw53 wydarzen w Rooji w ciąxu 191? :. stage się zaczynem roweąc spojrzenia na kwestię asosunkćw ;clsko-żydcwakich. Przede wszystkim im ałynny akt Rany Piotrcfrcozkie. [nie mylić ze znacznie późniejszym unieważnieniem przez ćokrot władz bolsze— aickiau rozbiorów Psiaki] aydany Już na początku istnienia sef Rady w 1r=~*\'- -... h.,—5 tywy działacza ŁJdCWSKioJ zartii "Band" o zabarwieniu socjalistycznvr nanryka Ehrlicha. x.óry działając w„póliio z r :pą Polaków w Eictroqroczie był żaktv synbclcn zmiany nierunku uziegów przezwycięzał uprzedzenia narosłe wokół oamiętneqo listu Engelsa. Hisa: d. ezy, sytuacja w 36331 nie ewoluowała e nak po :ej linii. Od kwietnia 19*7 r. do Piotrcsradu zjezdzają się z "n*eeo świata przez ~~~— frenicę z .inlanfią tzw. "mieżrajoncy" 3 działaczami kcnswirac"*cvm1\'~\'9"*"- 1 «Abt-.U) narodćwxi jax Leon iracki. żyła to grupa kontynuatorów dzieła Patrze—Enzelaa fo oui włąazają się do partii bolszewickiej. która w tym o?resie Liczyiz lkuset członków i nie miała najmniejoze"o wpływu na OLRG dziejow. To ta grupa doprowadza do rozbucowy ;armii o dziesięć Łysięcy czxonxów, kzó— rzy są przeważnie przybyszami sasza 30531 głównie ze Stanie ujeuroczo yco\' i dysponują finansami prywatnych tanków żydowsuich. Gedakcji nasze; ukazano m.in. pokwitowanie wystau.one przez bank Loeb”: i ?uhna lobocnio henhettan Choose/, w którym xwizuje się wpłatę od polskiefo emirranta w Ameryce kwoty 500 dolarów USA na cel wapomaqania rewolucji w Rosji. Zjawisko to jest łatwo wytłunaozalne. Rosja w tym okr litykę niesłychanie wrogą interesom żydowskim;:oiczależnie od poczynań mięnz rarodowych dopuszczała się na swym terenie przesladowań nawet fizycznych. "Enso rewolucji są anonsami na definitywne odmianą sytuacji, a nawet stają gię szansami na ;:ouadzenie polityki narodowejrewolucja każdiiornixoma jest dziełem tego właśnie środowiska? aib cale prowadziła po— C\'. Łaje oi zarazem jero k. :ką. Usunięty przez jrupą J3ockicrc Lenin zdołał dotrzeć_naę salę i Zjaz3u_rązechrosyjułiero Deleśozuw Rad i w imieniu rewolucjonis„qw przekazuję mu"włdczę". by cśebrać gą q posgzci uchwały o szcząvślnycn załagmocniczwach dla siebie i nowego rezolucyjnero ciała rząiżąccao. w gronie tVn ?. Lenin jes: izolowany nrzez działaczy yaowokich, lecz stopniowo, mimo sukcesów rewoiucyinych oddziałów dowodzonych gracz frocuieqo. udaje mu się wyrwac spod kompetencji współgracowników lrccciero jeden resort za drugim. Okres wojny Polski z czerwoną Rosją przynosi nowe dramaty we wzajemnych stosunkach obu narodów: ;olekieqo i żydowskiego. Dowodzone przez ::ockiego oddziały Armii Czerwonej dokonują na ziemiach Polski aktów zbrodni i ludo— bójstwa. "Deklaracja szesciu* przywołuje niesprawiedliwoścg toro oxreou w stosunku do zydow. którzy chcieli bronic Polski przed nwhzdem bolszewick\'r. Zapewne to i prawda i pragną jest poczucie xrzywdy Aydów dotkniętych pcarj— rziiwością ćwczcsnych :zynnikśw wojskowych, ale ze; orzyzuajmy, że i ludność Polska miała powody do obaw o nielojalność społeczności :yaowskiej ne wschodzie Polska i zuzia zakrzenio niestety miały miejsce. Rzecz w tym, że nie było/moi iwoaci odróżnienia wowczas sprawy poziądów społecznych i naroaowośc Innym. trudnym zjawiskiem były rokowania wersalskie. ich trakcie zdarzy 818 incydent, o którym pisał w swych pamiętnikach śeden delegatów pclskich rłowski. Otóż w pewnym moooncie zaprosił go przybyły na konferencję w Wersalu Rotschild. który reprezentował sprawy żydowskie i zwrócił za uwagę iż sprawy polskie byłyby bliżoze delegacji zydowskiej.\n',
 'pracowników została również uzależniona powinność tworzenia zakładowego funduszu świadczeń socjalnych Dyferencjacja ta jest widoczna także w przepisach dotyczących obowiązku powoływania służb bhp (muszą one istnieć w zakładach zatrudniający powyżej 100 osób) i komisji bhp (należy je tworzyć w zakładach zatrudniających więcej niz 250 pracowników). Najbardziej jednak jak się wydaje istotna zmiana różnicująca pracodawców weszła w życie 1 lipca 2003 roku, a dotyczy ona ustawy o zwolnieniach ekonomicznych. Zwalnia ona małych (zatrudniający mniej niz 20 pracowników) pracodawców od stosowania reżimu zwolnień grupowych, a w szczególności zwalnia ich z obowiązku wypłaty odpraw pieniężnych. Wprowadzenie tych zmian powoduje oczywiście osłabienie pozycji zatrudnionych u nich pracowników. Dlatego też prof. Góral zwrócił uwagę na fakt, ze w sytuacji, gdy mali i średni pracodawcy zatrudniajązdecydowanąwiększość pracowników. należałoby (być może) pod ich kątem kształtować przyjmowane rozwiązania prawne, a jedynie w niezbędnym zakresie czynić od nich odstępstwa dla dużych i wielkich pracodawców. Próba uczynienia prawa pracy „bardziej przyjaznym dla pracodawców" ma oczywiście swoją cenę. Przede wszystkim zmniejsza się funkcja ochronna prawa pracy. Aby temu zapobiec (czy w pewnym sensie to ograniczyć), ustawodawca wprowadza jednak pewne przywileje dla pracowników. Takim przykładem może być obowiązek udzielenia pracownikowi urlopu na żądanie w wymiarze 4 dni w roku, co niewątpliwie jest przywilejem pracownika, a pewną uciążliwością dla pracodawcy, szczególnie tego małego, któremu może to niejednokrotnie dezorganizować pracę Kończąc swoje wystąpienie prof Góral wskazał na fakt. ze dotychczasowy rozwój prawa pracy odbywał się pod znaczącym wpływem związków zawodowych. Obecnie zaś to „uzwiązkowione" prawo pracy trzeba stosować w warunkach, gdy bardzo niewielki odsetek pracowników do związków należy, a w wielu małych i średnich zakładach organizacji związkowych w ogóle nie ma W tej sytuacji nie może dziwić fakt, ze coraz mocniej stawiana jest w wielu środowiskach kwestia alternatywy dla syndykatów Podsumowując tendencje i kierunki, w jakich zmierza polskie prawo pracy prof Z. Góral przyznał, że dokonujące się przeobrażenia zdają się mieć na celu głównie zmniejszenie ryzyka pracodawcy. W obecnej sytuacji gospodarczej są to chyba zmiany idące we właściwym kierunku, chociaż, co należy podkreślić, są to reformy cząstkowe i konieczne wydaje się wprowadzenie rozwiązań bardziej radykalnych Należy ich jednak szukać nie na gruncie prawa pracy, ponieważ liberalizacja prawa pracy nawet najdalej idąca nie zlikwiduje problemów rynku pracy i wysokiego bezrobocia Dokonać tego mogą przede wszystkim czynniki spoza obszaru prawa pracy. np. polityka gospodarcza, podatkowa czy system ubezpieczeń społecznych To one w głównej mierze stwarzają duze koszty po stronie pracodawców niejednokrotnie „blokując" powstawanie nowych miejsc pracy. Prof. Góral wyraził przekonanie, że pomimo licznych zagrożeń prawo pracy przezwycięzy kryzys i w zmienionym kształcie okaże się przydatnym i koniecznym instrumentem regulowania stosunków związanych z zatrudnieniem Póki co, wymaga ono ciągle daleko idących reform W trakcie dyskusji, jaka odbyła się na zakończenie spotkania, jej uczestnicy zwracali przede wszystkim uwagę na fakt, że zmieniające się ciągle prawo pracy sprawia, iż przepisy stają się mało czytelne i pojawiają się trudności z ich interpretacją. Dlatego za w pełni przydatne i celowe uznano organizowanie takich spotkań, a nawet postulowano, aby były to spotkania cykliczne o charakterze seminaryjnym. Lilianna Kluska 57 NOTATKI PŁOCKIE 2003 1/194\n',
 "Endecja, Front Mirges, so- Cicho sza f Miła rodzinka >obraza* dzieje s,ę mniej więcej to samo. Ila czt;^ milej rodzinki sądzi drugą priytem z góry wiadomo, że b. prędko role Mogą się zmienić. Trudno o większe zjednoczenie na świeki k*°re wywoła! proces mosliewslowąij6 VVicm^ podsądni naprawdę usin„ai »zjednoczyć świat kapitalistyczny przeciwko Z S S i? i • a. ale to pewne, ze stacie *Pr^ kratkami zjednoczyli go znakom .jaSa ca*e8° świata wszystkich rai i wszystkich i , swiatopoglądów polity ;zuy ;h nia C1°a *** W je^nomyślności wykazywa ojego obrzydzenia do metod jto.iowajIla Procesie. Prasa polska, od żydowssk ' nacjonalUtycznej i socja!i«lvcziiej do JIl|e prawicowej, pisze w sposrb zupelwlQ Jednak°wy- Prasa francuska vyvy«a s>... ze szpalt z rozpaczy, że takiego see oto cnotliwa, liberalna i demokralyczna arianna wybrała przyjaciela. Pominij całej angielskiej praktyczności, historia będzie mu siała wyjaśnić ile w zbliżeniach wlosko-angielskim niemieckoangieiskim tkwi zasług CS 1 °™ Teatru Trudno o większą usługę dla •nlykominternowskiego i wszystkich StÓW nnlrrnii.i, i paktu prąęcej :'l U l ■nmięcjaliści, ludowcy, komuniści, Żydzi. Polak w ogóle kiepsko w polityce zagranicznej się orientuje, nie miał i nie ma żadnej szkoły politycznej, arty kuły z zakresu polityki zagranicznej gazety polskie drukują przede wszyst kim ze względów prestiżowych. Oricn tacja w polityce zagranicznej urabia się u nas przede wszystkim na podstawie sympatyj czy antypalyj do ta kiego czy innego narodu. Polak jest przeważnie nastawiony filofrancusko, bo Paryż jest stolicą mody, elegancji, bo jest to „wielki świat**, dokąd się jeździ, przede wszystkim dla snobizmu, nie rozumiejąc istotnych wartoś ci Paryża. Tak się utarło i dlatego jesteśmy filofrankami. Ależ czyż to są argumenty poważne w dziedzinie polityki zagranicznej. Polak nigdy nie rozumie przysłowia, które sam ukuł: Kochajmy się jak bracia, rachujmy się jak Żydzi. Otóż ponieważ Niemców się nie lubi, ludziska aż trzęsą się z wściekłości na myśl, że mogą oni odzyskać dawne swe kolonie. I czegóż to nie wygaduje się na len temat. A to, że im tylko surowców brak, żeby uderzyć na Polskę. A to, że odzyskanie kolonij rozzuchwali tyl ko Niemców do reszty. A to, że lepiej jest zdusić Niemcy w ich obecnych dranicach i nie pozwolić się im rozwijać, bo inaczej staną się dyktatora mi Europy. Każdy musi przyznać, że są to argumenty wprost dziecinne. A jednak wypowiadają je z dobrą wiarą ludzie skąd inąd poważni i myślący. Dzieje się tak dlatego, że myślą w zakresie polityki zagranicznej nie głową a ser cem; nie rozumem, a uczuciem. Gdy słyszymy „uczuciowe argumenty** daj my na to w sprawach zawodowych, nie traktujemy ich poważnie. Ale w sprawach polityki zagranicznej nawet nam nie przychodzi do głowy, że; często rozumujemy jak dzieci. Ostatecznie nie mamv powodów, by gardłować w sprawach interesów Niemiec. Mniejsza też o popularny argument, że przy rewindykacji kolo nij niemieckich uda się może i nam odtargować jakiś skrawek dla siebie. Odrzućmy ten argument w pewnym sensie uboczny, by odpowiedzieć sobie na zasadnicze pytanie: czy w inie rosie Polski leży odzyskanie kolonij przez Niemcy, czy nie? I każdy człowiek myślący musi na to pytanie odpowiedzieć twierdząco. Niemcy niewątpliwie\n",
 'która wychodzi z tych ośrodków \'i sfer odtefciaływa dość silnie na opiiiję amer>-kańską i arahia j\'; stopniowo w pożądanym dla siebie kierunku. Zivbzta za arsrumentami zwole-nników anwlowainia- dług-ów wojennych "przemawia, jeszcze i to. że l\'aktrycsn\'ie Rurcjia nie ma z czego płacić tych sumie A tam. cjd\'zic niema, tam i farmer amerykańbkt nic nie wskóra» ahbć ma Biraeht Berlin, 12. N owy kanclerz Rzeszy, Kurt v. Stehll >i chor. mwteił się w r. 1882 w Brandenibuirg-jd. Po ukońezeniu szkoły wojskowej wstąpił do czynnej słuiżby w 3 p. gwar dji w randze ipodiporuiczni\'k-u skąjd w r. 1914 przeeliod 7 Ai JIJI randze kapitana do sztabu ice neraimego, Ax\'lniac tam odpn yviedbiailne fum keje ipraaz cały czas wojny światowej. Po wy buclmi »rewolucji w Ńierniezeoił razem z na czelną komendą wy jeżdżą do Kasisefl, gd A je odg) v- \\\\\\\\va ważną rolę, dopomagając caalsowa Klx\'rta do opanowania trinlnej - ytuaej i. W eiąau następnych lat szybko awansują uizyskując w c H>29 stopiień generał majora. W o\'o\'ku tym obejmuje S \'rh\'leichef w Mimstetrjuin Reichswehiry nowo uitwoirzony uiząd siaerta gabinetu poirodniin współpracownikiem Gro nera, przy którym odtegrał doniósł 1 i!-!ę jako jeden z orgvii zatorów -ily zbrojnej Niemiec. Wpływ .. ScWeicher« jest w tym czasie talk wiclIki, że jA mu przypisuje eie. obalenie ga binetu SOCj. Maxa Miilllera i powołania Briininga na urząd kanderski. Gdy w r. 1932 między Y»wcizesmym min. Reiebswehry Gronem a Selitecłierem doszł") dd konfliktu na tli« rozwiaznuia nar. socj, sztuirmówek, Gro ner musi ustąpię w krotce potem p\'l\'ez. Rzeszy mianuje Schiloirhera ministrem Re Łcios prawo za s-obą. Pod\'atnic\\\\\\\\ a.merykaii.>c\\\\\\\\. któ- 1)Tl11i cala ta «prawa idzie nie w smaik, gdyż oni to beda imisicli ponosić koszty w postaci zwiększonych podatków, stawiają narazić opór. Gdyby zwrot podobny w sprawie długów -11nyeli tal sie fa\'ktem dokonanym pewnego pieikneAo dn\'ia. rrroalliI być pewnym, że cala oliln-zymia masa c.Miłaczy amcrxkanskTch powzięłaby mocne postanowie-iie m> pożyczania więcej pi<tniedz.\\\\\\\\ F.urcipie na żadne imprezy wojenne. E. K. wehry. Na tern stanowisku wszedł Sebleirher do gabinetu Pa pena. Berlin, 3. 12. Pieuwszem stronnictwem, które bezpośrednio po objęciu paaea Sehlfticliena. misji twoaraenia nowego r/ądHi zadeklarowało swe atanowislko. j<M partj a nar. so- \'b Komunikat, ogłoszony przez partyjne biuro prasowe stwiotf dza. V stronnictwo nar. soej, zgodnie ze swem dotyclnez;iso we m stanowiiskiem, nie ladzie tolerować gabinetu Sehileiehera. Komunikat przypomina dalej, że propozycja Hitaera -łanowi jedyną dn-ogę dO utwo rżenia gabinetu koncentracji narodów» A o >ieraijącego się o szerokie masy. Z posiedzenia Rady Ministrów Warszawa, :!. 12. Wczoraj odbyto sic pod przewodmictweflii premiera Pryebora [posiedaenie Rady JIl iq Na pd&ie&eraim tein Rada Miai. załatwiła >zeieg apraw biećajoych, m in. ucluwali la jircjikt ustawy o kierowaniu If.\'bota\'ini budowla nem i i sporządzaniu projektów tvcli robót na obszarze miasta OdySai uraz n-»uclc do nstjwy o sliiżliic mary\' narzy. Zaroord\'waoia poettyiiona Łupem 4000 mletycb Kraków, 3. i. W oawertek około godiz, 6J3Q ii-ano na droeb-e nrięnlzy Brodami a izde bniikieni w powiecie wiadowickim został zuniordowany [loAz ty! jon. przewożący pocztę n Sułkowic do Kalwairji. Nieznana dotychczas A >iaw ey zraixnvatli 4.000 d. Za npra wcami\n',
 'zawiadomiła Związek Zawodowy Kierowców Autobusowych przy PPKS w B. o zamiarze wypowiedzenia powodowi umowy o pracę. Zakładowa Organizacja Związkowa pismem z 17 czerwca 1999 r. „nie przychyliła się do wniosku pozwanego w zakresie wypowiedzenia powodowi umowy o pracę”. Pozwany zakład pracy pismem z 7 lipca 1999 r. zawiadomił Związek Zawodowy Kierowców Autobusowych w C. o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę, zaś pismem z dnia 8 lipca 1999 r. wypowiedział powodowi umowę (od 1 sierpnia 1999 r.) z powodu odmowy w dniu 1 czerwca 1999 r. wykonania polecenia służbowego, tj. „obsłużenia wynajmu dnia 6 czerwca 1999 r. zgodnie z wcześniejszym wywieszeniem na tablicy ogłoszeń wykazem kierowców zaplanowanych do obsługiwania tegoż wynajmu”. Związek Zawodowy Kierowców Autobusów PPKS w Polsce z siedzibą w C. pismem z 15 lipca 1999 r. wniósł zastrzeżenia do wypowiedzenia powodowi umowy o pracę. Strona pozwana pismem z 11 sierpnia 1999 r. anulowała wręczone powodowi wypowiedzenie z 8 lipca 1999 r. i tego samego dnia wręczyła mu ponownie wypowiedzenie umowy o pracę z powodu odmowy w dniu 1 czerwca 1999 r. wykonania polecenia służbowego, tj. „obsłużenia wynajmu” dnia 6 czerwca 1999 r. Powód od tego wypowiedzenia złożył odwołanie do Sądu Pracy. Jego pełnomocnik pismem procesowym z 12 sierpnia 1999 r. wobec cofnięcia przez pracodawcę wypowiedzenia umowy o pracę wniósł o umorzenie postępowania oraz zasądzenie na rzecz powoda kosztów procesu według spisu. W kontekście tych ustaleń Sąd Pracy stwierdził, iż wypowiedzenie umowy o pracę może być cofnięte za zgodą pracownika. Stosownie do treści przepisu art. 60 KC wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, również przez czynności konkludentne. W niniejszej sprawie zdaniem Sądu Pracy podpisanie przez powoda pisma o anulowaniu wypowiedzenia umowy o pracę z 8 lipca 1999 r. oraz przyjęcie i podpisanie wypowiedzenia z 11 sierpnia 1999 r. (przy uwzględnieniu cofnięcia powództwa o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia z 8 lipca 1999 r. przez pełnomocnika powoda z powołaniem się na fakt cofnięcia wypowiedzenia) świadczy, iż powód w sposób konkludentny wyraził zgodę na cofnięcie wypowiedzenia z 8 lipca 1999 r. Ponowne wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę z tej samej przyczyny w sytuacji, gdy pomiędzy terminami zakończenia procesu konsultacji związkowej, a datą wypowiedzenia nie minął okres jednego miesiąca, nie wymaga powtórzenia procedury konsultacji związkowej zamiaru rozwiązania umowy o pracę. Wypowiedzenie z 11 sierpnia 1999 r. spełnia wszystkie wymogi formalne przewidziane prawem pracy, tj. określa termin rozwiązania umowy o pracę, zawiera przyczynę wypowiedzenia oraz właściwe pouczenia o odwołaniu. Zdaniem Sądu Pracy powyższe wypowiedzenie nie narusza też przepisu art. 45 KP. „Zgodnie z prawem pracy nawet jednorazowa odmowa wykonania polecenia służbowego, może stanowić przyczynę rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia”. Bezsporne jest, iż powód odmówił wyjazdu z pielgrzymami na wizytę papieską w Pelplinie w dniu 6 czerwca 1999 r, mimo iż był umieszczony na liście kierowców przewidzianych do obsługi tego wyjazdu. Z zeznań pozwanego i kierowników działu przewozów M.G. i A.A. wynika, że sytuacja w dniu 6 czerwca 1999 r. była wyjątkowa, bo od ponad 20 lat nie było tak\n',
 'własności paliwa, a po przekroczeniu określonych wartości w spalinach stwierdza się obecność toksycznych związków takich jak np. aldehydy. Dlatego też w normach na benzyny silnikowe zawartość organicznych związków tlenu ograniczana jest w ten sposób, że sumaryczna zawartość tlenu nie może przekraczać 2,7-2,8% m/m. Jednym z dodawanych związków zawierających tlen jest etanol, zwłaszcza uzyskiwany ze źródeł odnawialnych. Etanol jako komponent benzyn silnikowych charakteryzuje się wysoką liczbą oktanową, ale powoduje szereg problemów wynikających z tworzenia dodatnich azeotropów z węglowodorami zawartymi w benzynie co powoduje zwiększenie prężności par, oraz z ograniczonej rozpuszczalności w niskich temperaturach. Zwłaszcza ta ostatnia własność powoduje, że benzyny silnikowe zawierające etanol są niezwykle czułe na obecność śladów wody. Z tych względów normy na benzyny silnikowe ograniczają zawartość etanolu do 5% V/V mimo, że benzyna zawiera wówczas tylko około 1,74% m/m tlenu. Ponadto do komponowania musi być stosowany etanol bezwodny a i tak normy na benzyny zalecają stosowanie stabilizatorów, zwiększających odporność benzyn na wytwarzanie drugiej fazy w obecności wody i/lub w niskich temperaturach. Jako stabilizatory stosowane są wrzące w zakresie temperatur wrzenia benzyny związki tlenu o stosunkowo niskiej zawartości tlenu w cząsteczce (15-21% m/m) takie jak alkohole C3-C6 etery C5-C7. W opisie patentowym PL nr 177 040 przedstawiono sposób wytwarzania z olejów fuzlowych stabilizatora do benzyn zawierających metanol i etanol stabilizator ten wrze w zakresie temperatur 91-156°C a składa się głównie z izobutanoli. Kompozycje benzyn silnikowych zawierające w swoim składzie etanol są ogólnie znane. Np. w opisie patentowym PL nr 177 131 przedstawiono skład niskoołowiowej benzyny silnikowej zawierającej etanol w ilości 4-5% V/V w której stabilizatorem są: eter metylowo tert-butylowy w ilości do 7% V/V i alkohole z jedną grupą hydroksylową, jak np, alkohol tert-butylowy, w ilości do 6% V/V. Zarówno etanol jak i stabilizator wprowadza się do benzyny zwykle bezpośrednio podczas procesu komponowania. W opisie patentowym PL nr 177 131 przewidziano możliwość wprowadzenia etanolu do benzyny w postaci wstępnie przygotowanego komponentu, będącego roztworem zawierającym od 4-25% V/V składników węglowodorowych i/lub 1-10% V/V alkoholi zawierających od 3 do 6 atomów węgła w cząsteczce. Komponent benzyn silnikowych według wynalazku zawiera bezwodny etanol oraz od 10% m/m. do 65% m/m stabilizatora, będącego wytwarzaną ubocznie w procesie utleniania cykloheksanu w f azie ciekłej frakcją alkoholową, temperaturze początku destylacji 60 110°C, korzystnie 75°C 105°C, oraz temperaturze końca destylacji 140°C 175°C, korzystnie 150 -165°C. Frakcja alkoholowa wytwarzana ubocznie w procesie utleniania cykloheksanu do cykloheksanonu w fazie ciekłej stanowi mieszaninę o czystości technicznej alkoholi C3-C6 zawierającą: n-propanolu od 0,5 do 2,5% m/m, n-butanolu od 8,5 do 15,0% m/m, n-pentanołu od 45,0 do 70,0% m/m, cyklopentanolu od 6,0 do 12,0% m/m, cykloheksanolu od 0,2 do 1,5% m/m. Komponent benzyn silnikowych według wynalazku może zawierać znane stosowane w ilościach uzasadnionych wymaganymi własnościami gotowej benzyny dodatki uszlachetniające: dodatki modyfikujące proces spalania, w tym podwyższające odporność przeciwstukową, łub/i inhibitory korozji, lub/i dodatki przeciwutleniające, lub/i dezaktywatory metali lub/i detergenty, lub/i barwniki. Komponent według wynalazku miesza się z benzynami silnikowymi bazie węglowodorowej w dowolnej proporcji, i może być dodawany w dowolnych ilościach, ograniczonych tylko bilansem oktanowym ograniczeniami normowymi. Zastosowanie w komponowaniu benzyn\n',
 'po gr. 10 tylko w Kantorze Głównym przy ulicy Ryniarskiéj Nr. 742 na dole. WARSZAWA. Sobota d. 16 Lipca 1831. Prenumerata w Stolicy roczna zltp. 40 kwartalna złtp. 12 miesięczna złtp. 4 kwartalna po województwach zltp. 20. Sine ira et studio. WIADOMOŚCI KRAJOWE. Izba Senatorska i Izba Poselska. Na wniosek Rządu Narodowego i po wysłuchaniu zdania Komisyi Sejmowej, zważywszy: e kredyt* Budżetowe Ustawami Sejmoweini z dnia 1 Lutego 9 Marca i 8 Czerwca r. b. otworzone, s lub zupełnie wyczerpane, lub wyczerpania nader bliskie a obok togo: Zważywszy: e rozbiór w Izbach Sejmujących ju przez Rząd prsygotowaoego, a przez Koinisye Sejmowe rozwaonego projektu do Budżetu na drugie dwa kwartały biecego roku wymaga dłuższego czasu, przez który to czas, wszelkie nawet najnagléjsze wydatki na potrzeby krajowe dla braku upoważnienia, nie mogłyby mie miejsca; uchwaliły i nchwalaj co następuje: Art. 1. Rząd Narodowy upoważniony zostaje do otworzenia właściwym Kołnisyom Rządowym tymczasowego kredytu na rachunek kwartału trzeciego, bieżącego roku, a mianowicie: a. Na dług publiczny, w szczególności za na opłat zaległych składanych procentów od pożyczki na Dobra Górnicze i na Dobra od Rządu Pruskiego nabyte, w inyśl Uchwały Sejmowej z dnia 16 Czerwca r. b. zaciągn si mającej, tudzie inne, na które Rząd pożyczk zaciągn może . Złp. 1,117,233 dla "Komisyi Rządowéj Wojny 18,000,000 Na artykuły ywności dla wojska,uchwaami o rekwizycyi i liwerunku nie objęte, oraz na inne potrzeby intendentury 6,000,000 d. na wszelkie inne wydatki Administracyjne i utrzymanie służby publicznej 5,000,000 w Ogóle Złp. 30,1 17,233 Art. 2. Kredytem tym Rząd Narodowy zarządza będzie, na zasadzie szczegółowych etatów stosownie do oszczędze przoz Koinisye Sejmowe udeterminowanycb a do zatwierdzenia podanego Sejmowi Budżetu, od którego to b. c. czasu, kredyt obecnie otworzony ustaje, a Budżet przez Sejin zatwierdzony, moc swoj mie zacznie, Art. 3. Pobór podatków do zaspokojenia kredytu tego i użycie w tym c-Iu kapitałów własności narodow będących, mie będzie miéjsoe,J wedle artykułu 2go Uchway Sejmowej z dnia 8 Czerwca roku bieżącego. Art. 4. Wykonanie niniejszej Uchwały poleca si Rządowi Narodowemu.^ Dan w Warszawie d. 15 Lipca 1831 r. Tu podpisy. Wódz Naczelny wyda dwa rozkazy dzienne poci d, 11 i13b.m. W pierwszym oddając sprawiedliwo niezmordowanej czynności i niepospolitym talentom, Jenerała Brygady Ledochowskiego Komendanta twierdzy Modlina i Majora z korpusu inżynierów Schultz za wykonanie z zadziwiając oszczędności dzie tejże twierdzy, w nagrod zasług, Msjora Schultz posuwa na stopie Podpułkownika. Drugi względem legitymacyi co do stopni oficerskich, który całkowicie umieszczamy: Rozkaz Dzienny. WkW rM ra od^r n ;j Lipcami, Celem zapobiegania, aby różne indywidua posiadające nielegalne mianowania na stopnie oficerskie, nietylko temi nie zasłaniali si od spisu wojskowego, lecz nadto, jak to si zdarzało, zasadzając si na tychże mianowaniach, nie rościli prawa do ołdu ustanowionym zosta Komitet, przed którym wszyscy oficerowie mianowani po dniu 29 Listopada 1830 r., a przez Rozkaz dzienny nieogłoszeni, z swych stopni wylegitymowa si s w obowiązku. Chcąc czynnqs\'ci tego Komitetu pewny położy zakres, niemniej zostawi wszystkim oficerom mogącym byd w powyższym przypadku sposobno wylegitymowania si z swych stc;pni, postanawiam co następuje 1. Wszyscy oficerowie mianowani po dniu 29 Listopad*\n',
 '35. Ratka, Dacia, 31. Barszcz, 31. 2arlla. J,. AlIata. PIONO\\\\\\\\\\\\\\\\,O: I. Klldra, 2. Orael, 3. Odol. 4. Lecbia, 3. Obrona. Ii. Kakao. .1 Derka. I. Ama&!, 14. TIIIIZCZ, U. AJl:apanl, n. Klelzn, I\'. Pozycja. It. W)\'raz. 21. Talon. 2&. AIIrora. 17. Osocze. 21. Strai, 29. Artur: 31. Akaba. 31. t;adza, 32. Loeha. 33. Klapa. Krzyzowka z rzeszowskim KAW-ern NUMER 31 POZIOMO: L podtrzymuje spodnie. I. sprawa, ,. ezcit ubloru kaplana. I\'. trode" wybucbowy, 11. mo- e by klal)\'czna. .nagraao.. lid.. 1Z. Ilaroiytne p.6slwo semickie w IIn. Mezopolamil. U. Iruclzna uiywana do aalruwanla stn.I, 20, Ikrajna deska ekra/l:laka, 21. Iklada sle ZI kamieni, 22. urZlldzenlen. klerownlctwo portu, 31. a.macb aa iyc!e Da ne 1I0Ilt)\'rznym, 32. rZeA pllllIa. 33. kto\' z rodzlny, :U. slrat IIrzyboezna, 35. lole- alaant z 1 luteJ:o. PIONOWO: I. nleokrzeaaa)\' ..sobnik. /l:lmr. Z. uraad"enle nadajaee sycnaly wuokowe. 3. lundator ko- \'eiola. t. metalowa raczka, uCbw)", I. pierwlaltek e symbolu Vb. I. "ralna Alpaeb, anana Ii jodlowaal., 1. lupel. \'mialo\' I. klika. 13. obraa cerkiewny. It. aewneltana e.d 0IU\' mieni., 15. Kwialko.s.... 17. pakl. unla. II. dow6d aiewlnaoAel, 15. rynek slarotytnej GrecJl. Z3. podano ja "ackowl Saplle)\', It. przepukIlna. zerwaale, IS. nluka prowadzeala Margaret Mitchell Przcmin-:lo z wiatrem Tom (35) Nidd6re oddz.ialy zlozone z synow najlep84ych rodzin; mialy barwne mundury cz.erwone, jatif1oniebieSokie i zielone; inne grupy odziane byl,. w samodziaJy I czapy z swp6.w, Inne nie umundurowane, nosily cienkie 5ukna i pi knq bielizn wszystkie na wplK wy wicwne. na wp61 uzbrojone. \\\\\\\\.WOjone podnleceniEffi i krzyczqce, jak gdyby wybieraly sit: na piknik. Widok tych m zy:m wwiecil panik\'\\\\\\\\: wtr6d chlopc6w w powiecie, :ie wojna skonczy sit;:. zanim dotr do Wirl!:inii, przyspieszono wi jeszcze termin WYJUaJ\'S\'zu Oddz..ialu. .Posr6d tego zam«:tt2 cZ:)\'Tliono przygotowania do Alubu i Scarlett, zanim a:dolala l.ebra mysli, przybrana l.ostala w slubn .ukni i welon Ellen i &prowadzona przez ojca po szerokich schodach Tal\'y do hallu pelnego gosci. Potem przypomniaJa lIobie jak we snie tysi ce !wiec jarz c:Jch sit: na scianach, twan matki peln milosci 1 trochl: l.dumion q wargi jej szepcz1}ce modlitwl: 0 szcz sciu corki, Geralda zaczerwienionego od koniaku I dumy, ie corka poslubila wraz z Karolem pieni q 4ze ora7. dobra i stare nazwisko i Ash!eya, stojqcego u dolu schod6w"1 podajqcego ramil: Mc1anil. Kiedy l.obacz \'la wyral. jego twarzy, pomysla!a: "To nie mOLe by prawdij. W zaden sposob. To koszmar Zbud si i pnekonam, :i.e to sen. Nie bt;:dt: o t;rm myslaJa teraz, bo rozpJacl. sil: w obecnosci wszystkich tych ludzi. Nie mO t: teral. myjlel:. Pomysll: 0 tym p6iniej, -kiedy b dzie mi latwiej, kied,. Die b«:d«: widziala jego oczu". Wsl.ystko dziaJo sit: rzeczywiscie jak we mie: przeszli przcz szpaler ludzi, twan Karols byJa czerwona 1 glos zat.\\\\\\\\k1iwy, ale wJasne jej odpowiedzi byly l.dumiewaj co wyraine, niezwykle jasne. Potem powinsl.owania. pocarunki, toasty I tauce wszystko, wszystko jak we Anie. Nawet pocalunek Ashley., Dawet cichy szept Melanii: Teraa: jeste!my prawdl.iwymi siostrami byJ.y nierzecz,ywiste. Nawet l.denerwowanie wywolsne atakiem .spazm6w, kt6rym ulegla t ga, latwo wzruszajqea sit: ciotka Karola, panna Pittypat Hamilton, miaJo cechy koszmaru. Gdy\n',
 "Gazety do mieszkania, dopłaca się kop. 5 sr. (ęr. 10) miesięcznie. Czwartek 30 Czerwca. 1842 WIADOMOŚCI KRAJOWE. fV arszawa. Onegdaj wieczorem przybył do tutejszego miasta w przejeździe do Petersburga J. G W. Arcy Książę Karól Ferdynand, Brat Stryjeczny Najjaśniejszego Cesarza Austrjackiego, a syn Arcy-Księcia Karola. Wczoraj zaszczycił widowisko w Wielkim teatrze Swoją obecnością, a dnia dzisiejszego rano opuścił Warszawę, udając się w dalszą drogę. Wczoraj o godzinie 4téj po południu wszczął się pożar w browarze p. Schaeffer przy ulicy Krochmalnej, i zniszczył prawie zupełnie cały ten wzorowy pod każdym względem zakład. AIVGI,JA Izba niisza 19 Czerwcu. Na dzisiejszem posiedzeniu izba która ile możności stara się przyspieszyć załatwienie zalegających jészcze interesów, roztrząsała bil w przedmiocie kolei żelaznych. Piersza ważna poprawka podaną była przez pana 0'Brien, i wymierzoną była przeciw zamykaniu drzwi wagonów. Pan E. Russell, dyrektor wielkiej zachodniej kolei żelaznej, uczynił uwagę, że wszystkie powozy na kolei paryskowersalskićj których pasażerowie ulegli wiadomemu nieszczęściu, by-ly powozami drugiego rzędu, które są u góiy i po bokach otwarte, a zatem podróżni nie większą mieli trudność w -wydostaniu się z nich, jak gdyby drzwi nie były pozamykane. Sądził 00 że pozostawienie drzwi otworem mogłoby daleko częstsze pociągnąć za sobą przypadki. Pan Gladstone vice-prezes izby handlowej opierał się téj poprawce, ponieważ nie sądził stosownéin, żeby rząd w tyin razie nadawał sobie władzę przymusu. I sir R. Peel mniemał że publiczność może być najlepszym stróżem swe.jego bezpieczeństwa 1 popraw ka pana O' Brien została odrzuconą większością 92 głosów przeciw 69. Następnie p. Plamtre żądał aby w niedziele wtedy tylko odbywały się przejażdżki na kolejach żelaznych kiedyby tego wymagała konieczna potrzeba. Pan Macpulay zapylał się kto ma roztrzygać względem (akićj konieczności i sądził że izba przez przyjęcie tak dziwnego projektu, wprawiłaby się w niezmiernie komiczne położenie. Kilku torysów, jakolo lord Sandon, p. Gladston* i sir Pi. Inglis, wezwali pana Pluintre aby cofnął swoję poprawkę, czego on jednak uczynić nie chciał, ale gdy przyszło do głosowania, odrzucono ję 105 głosami przeciw 8. Po ukończcniu tych rozpraw odczytany został po drugi raz bil oparty na nowéj taryfie. Posiedzenie 20 Czerwca. Naprzód minister spraw wewnętrznych oświadczył że rząd nie zamierza przeprowadzić na tych posiedzeniach żadnej więcéj zmiany w rejestracji wyborców angielskich tylko, że przy końcu posiedzeń przedstawi bil wnadziei przeprowadzenia go na przyszłych posiedzeniach, do tego sir R. Peel dodał jeszcze, że rząd na teraz nie myśli dotykać i rejestracji irlandzkiej; następnie pan Ch. Buller wznowił sprawę proklamacji tyczącej się niedoważająeych sztuk złota i spowodował kanclerza izby skarbowej i sir B. Peel do wystąpienia na nowo w obronie tego rozporządzenia. Kiedy następnie izba chciała się zmienić w komitet do roztrząsania bilu o ubogich, pułkownik Sibthorp zaprojektował odroczenie go do trzech lriiesieey. Pan Wakley popierał tę poprawkę ponieważ sądził że bil ten zdolny jest rozsiać w kraju ziarna rewolucji; jest bowiem przeciwnym konstytucji, des|) oly czny m, nieludzkim, i niszczy sw obody ludu angielskiego. Oba w ielkie stronnictw?, polityczne, wigowie i torysowie, mówił on, odpowiedzialne są za ten środek przeciw któremu cały naród powstaje. Sir B. Peel odpowiedział że nie widzi najmniejszego\n",
 'bl:zeg,ow ! -5PECTROl"Jest nledosdgnlon\'y!\' Zdjęcie "czadoru" ma być symbolem oswobodzenia Persjanek z długoletniej niewoli. Dotąd "hanum" z dobrego rodu kształcona była w domu przez matkę, ciotkę, babkę: uczono ją haftować misternie, pisać przedziwnymi hieroglifami, recytować śliczne wiersze Hafeza lub Saddiego. Persjanki niższych sfer nie uczono niczego. Teraz z rozkazu Szacha dziewczęta uczęszczają do rozmaitych szkół niższych, średnich, zawodowych. Dano im nawet wstęp do "Danesz Saraje Aali" (Dom Nauki Wyższej), rodzaj uniwersytetu, istniejącego w Teheranie dopiero od kilku lat. Ale poligamii nie zniesiono i w małżeństwie kobieta po dawnemu nie ma żadnych praw. We wszystkim decyduje za nią mąż. On może żądać rozwodu w każdej chwili, ona nigdy. Tylko że dawniej zaślubiano dziewczynki 9 10 letnie, a obecnie prawo zabrania wychodzić za mąż przed skończeniem 15 lat. W kontrakcie małżeńskim, spisywanym niegdyś tyl- \'" -- Y """" l -- . l,:\' \',\\\\\\\\, \'! /\' \'. \'łI j !\'; H.Y " \'c>. . .fi< 1 }1"\'; ... \'..... ..\', \\\\\\\\\\\\\\\\ . J ,f :\', id"!!J:JLJ;IJJJ;.<n , ...::: !i.J:u.i\';j":I.: Ai!\'\'\'\'---:i: \' I\' ,:. 7t-: : r ;,.."\', .:. ....",... ...., \'ID , \'c ........-. ,. -\' 1} ;;: _. ;: J ,;l \'- -- _o, .:, I ._ ""I I;J... .. {, I" J fi\'. } \'J .1. \\\\\\\\\\\\\\\\ ł,.. Kobiet\'a peTska z EUTopejczykiem. ko przez mułłę, a teraz i w urzędzie cywilnym, kobieta może żądać alimentów w razie rozwodu. Dawniej niebardzo o tym wiedziało czarnookie, zalęknione stworzenie. Dzisiaj już wie, już zaczyna wiele Do szanowny(h Pań Prenumerato rek od Wydawni[twa l)Przy wypełnianiu przekazów prosimy o czytelne podawanie imienia, nazwiska i adresu oraz Q wymienienie na odwrocie, na jaki cel pieniądze są przysłane prenumerata, broszury i książki, ogłoszenia i t. p. 2) Przy komunikowaniu nam o zmianie adrffiu prosimy podawać obol>: adresu nowego także i adres dotychczasowy, gdyż spis prenumeratorów prowadzony jest nie według nazwisk, lecz według miejscowości (poczt). 3) O przerwie i zaprzestaniu prenumeraty pro- Bimy zawiadamiać naszą administrację, lub zwracać bezzwłocznie pismo pod naszym adresem z dopiskiem "Nie przyjęto". .\'. .. II .. II:" II; II; i. .. .. ;........ ,,- ę , .\' l:, ,I.\' «.". J ". .> l\'<! . N: "",.O\' :ło ;;\'1(\'", A.,, :\' -=- rzeczy rozumieć, już niedługo zacznie wymagać. Tym. czasem uczy się języków, chodzi namiętnie do kin i kupuje, kupuje: suknie, kapelusze, torebki kosmetyki. Żeby być taką, jak "hanum farangi", panie cudzoziemki. Na razie to się jelszcze niezbyt udaje: często widuje się na ulicy jakieś postacie wręcz grotesk we. "Hanum" nie wie, że długiej, dekoltowanej ukm z błyszczące o satin nie nosi się o lO-tej rano, l ąC po akupy. Ze do błękitno-różowego kompletu me pasuJe brązowy filc ze srebrnym \'piórkiem, a do powiewnej sukni organdynowej sportowe obuwie bez obcasów. Ale tego wszystkiego nauczy się z pewnością bardzo niedługo czarnowłosa "hanum" o oczach gazeIli. "Hanum", co się nazywa tak poetycznie: Jahra jutrzenka, Goluar kwiat granatll{, Massume niewinna, Azize kochana. "Hanum", co odkry- a dziś nowy, nieznany świat, od którego odgradzał Ją dotąd "czador" symbol niewoli. Lela Januszewska. Wielki rynek prOwin(jonalny zdobywa firma pomieszczająca ogłoszenia\n',
 'pierwszy dzien kuczek. Tos 0 caly rok mlodszy odemnie... Ale b dziesz zyl dlugo, bo wczesnie wstajesz. A gdybys si jeszcze wodlj, oblewal, to powiadam ci, mój Mendlu... Po co ja si mam wodlj, oblewaé, kiedy nie jestem brudny P Ale widzisz, panie Mendlu, hygjena... a hygjena to zdrowie.. tlumaczyl pan Mateusz, chc!!c namówié Mendla do ablucyj. I tak ja zdrów, chwalié Boga; a kiedy jest dobrze, po co ma byé lepiej? odparl Filozof, uprawiajl\\\\\\\\cy istotnie swojskll filozofj - Osobliwa... skromnosé... To cos niby jak powiedzial Kochanowski: Ten pan zdaniem mojem, kto przestal na swojem"... Ale wy judajczykowie nigdy przeciez tylko na swojem pOprzestawaé nie lubicie wyrwalo 8i panu Mateuszowi. - Rozmaicie bywa, panie asesorze, wszak Ik tOliki chciwe bywajlj, zaoponowal Mendel, g a z!!C SW sniezn!! brod prz Naturalnie, naturalnie, nie mysk ci zachcr aé, .p nie endlu. Och i katoJicy bywaj:t wosé I I Jar jeszcze chciwi... to nie... osoblilagodzen zekl skwapliwie pan Mateusz, dla zagd t poprzedmego zdania 0 judajczykach y r. II ary emer y t I .. I d ! za p "dów 1 a eloa 0 optymlstów z epokl .. ,asyml aCyjnych". - Pan asesor, wiadomo, dobry czlowiek I P an a!!esor P rz ek .\' " ona Sl ze my tydZl mamy sumleme I katde religJe szanowaé potrafimy, I jest wykluczony. nie mog!! podlegaé temu podatkowi zarobkowemu. Do przedsi biorstw zarobkowych nalez!! zatem w szczególnosci wszystkie towarzystwa akcyjne i towarzystwa komandytowe na akcje, czy to SIt przedsi biorstwa przemyslowe, handlowe, transportowe czy kopalniane; przedsi biorstwa asekuracyjne z wyj:],tkiem towarzystw wzajemnych ubE\'zpieczeÚ; publiczne zaklady kredyto "e, banki. i koleje panstwowe, tudziez stowarzyszcnia zarobkowe i gospodarcze, 0 ile nie ograniczajlj, zakresu interesów do wlasnych czlonków. Do drugiej kategorji, a mÌ:mowicie òo zakladów publicznej uzytecznosci lub zwilj,zków do samopomocy, nalez!! stowarzyszenia ograniczone w interesach na czlonków, zaklady wzajemnych ubezpieczeó, kasy oszcz dnosci, gminne kasy zaliczkowe i inne kasy zaliczkowe, powstale na mocy osobnych ustaw z funduszów podatkowych. Podzial dokonany przez ustaw ma na celu korzystniejsze traktowanie przedsi hiorsw drugiej kategorji i uzyteczno ci publicznej i samopomocy. Z tego powodu naleiy korzystniej traktowaé stowarzyszenia zarobkowe i gospodarcze (czy one Slj, wytwórcze, konsumcyjnesurowcowe, budowlane, r kodzielnicze, zaliczkowe, kredytowe i 1. d.) tylko wtedy, gdy w mysl statutów i faktycznie ograniczaj!! swnj!! dzialalnosé na wlasnych czlonków. Przy tern scisle jest przestrzegana zasada, ze stowarzyszenie moze pozostawaé w stosunkach z nieczlonkami, nie wolno jednakowoz im uc estniczyé we wlasciwych celach sto arzyszeDla. Faworyzowanie zatem stowarzyszema kredytowego nie jest wykluczone, gdy ono u nieczlonka zacilj,ga pozyczk natomiast jest ono wykluczonem, gdyby stowarzyszenie udziela o nieczlonkom pozyczki. Analogicznie ma Sl rzecz u innvch stowarzyszen. Stowarzyszenie konsumcyjne i surow oY"\'e moze kupowaé towary u nieczlonków. traci .]ednakowoz przywilej, gdy nieczlonkom to ar sprzedaje. Trzymajlj,c siç tei zasady, przYJ te.J przez ustaw nietrudno danym wypadku rozstrzygn é, czy dotyczllce stowarzyszenie ma byé p ysli ustawy korzystniej traktowane, czy tel. mec) U W 0 I 1\'). i en i a. Przedsi biorstwa, które na podstawie osobnych ustaw wolne byly dotychczas od podatku zarobkowego i dochodowego\n',
 'kierownictwem członka naszego Związku B. Taurogińskiego. Zamówienia na powyższe dzieła oraz nadsyłanie dalszych monografii prosimy kierować do naszego Związku Koło Pow, w Nieświeżu. Kronika Opalenica. Zebrania plenarne odibywają się każdą trzecia niedzielę (przyszłe więc 20 czerwca). N owe przepisy o zatrudnieniu inwalidów. Z dniem 1 lipca br. wchodzą w życie nowe przepisy w sprawie zatrudniania inwalidów. N a mocy tych przepisów na każdych 33 pracowników mężczyzn zakłady pracy zobowiązane będą zatrudnić jednego inwalidę wojennego, na każde zaś 33 zatrudnione kobiety jedną wdowę po inwalidzie wojennym. W T związku ze zbliża- . .., . jącym SIę termInem WejlSCla w zycie tej ustawy biura funduszu pracy zestawiają obecnie listy objętych nią zakładów oraz wykaz miejsc pracy, w których będzie można zatrudnić poszukujących pracy inwalidów wojennych. N owa ustawa pozwoli funduszowi pracy jeszcze w ciągu bieżącego roku rozładować bezrobocie yyśród inwalidów wojennych. Od Redakcji Spełniając życzenia licznych naszych druhów, prosimy w-szystkich b. dowódców, by na pisma i prośby zainteresowanych, o ile możności, odwrotnie, a w każdym razie naj\'" szybciej odpowiadali. Od ich odpowiedzi wzgl. podpisu zależy szybkie załatwienie wniosków do Kapituły. Do Rumji. Sprawę przekazaliśmy w myśl pisma Druha Sekr. Gen. Zarządu Gł, do zbadania i bezpośredniego załatwienia. Druhowi Grabickiemu Koło Łazarz Górczyn. Omówimy sprawę po wygłoszeniu całego odczytu, Druhoiwi Knastowi w Pelplinie dziękujemy za materjał, w sprawie którego skomunikujemy się z nim listownie. P r 7 P H n f o t p miesięczna w administracji 50 gr, z dostarczeniem przez Oc r ł n c z P n i p aa J«dm\'" działkę 4OX63 mm zł 10 w części redakcyjnej: 1 1]l c, II P III III pocztę 60 gr, z przesyłką I?o opaską 1.00 z1.. :- W razie y l U ą 1 i C U i pie szej s.tro ie 3,0 .zł, na 2 i .J ----: 20 zł, na da ezyc* .wypadkow, spowodowanych sIła wyższą, strajkow w drukarnI Itp., wyda- lo zł za jedne .dZląłkę. tej samej wlelkoscl. OgłoszenIa do poszczegolnych wnlctwo Die odpowiada za do\'starczenie pisma. numerów przyjmUje SIę (lo śroCly godz. 18-ted. Kedakoja i Administracja: Poznań, Aleje Marcinkowskiego 25. Nr. telefonu 40-54. Pocztowe Konto rozrachunkowe Nr. 116 Poznań 1. W y d a w o a Powstańcza Spółdzielnia Wydawnicza w Poznaniu. Redaktor naczelny i odpowiedzialny: A d a m P o s z w i ń s k i w Poznaniu. Czcionkami Drukarni Centralnej. Poznań Aleje Marcinkowskiego 25. Z Okręgu Piomfrtrakiego Koło Bydgoezuz Miasto. Plenarne zebranie odbyte w dniu 4 bm. zaszczycił swoją osobą prezes Okręgu Pomorskiego druh Tad. Odrowski. Głównym przedmiotem obrad była sprawa konsolidacji, co do której wypowiedział się obszernie prezes Koła druh Władysław Strzyżowski. członek Zarządu Głównego. Odnośnie składania wniosków o odznaczenia nieopdległoś- . ,. Clowe wyczerpUjącego WYjaSnlenla udzielił prezes Okręgu, wskazując na konieczność sporządzania tych wniosków dla uzyskania odznaki. W protokóle z tego zebrania czytamy o śp. Drzymale: ..Dla uczczenia pamięci zmarłego Michała Drzymały prezes Kołap. dyr. Strzyżewski wygłosił krótkie lecz treściwe wspomnienie pośmiertne, przedstawiając śp. Przymałe jako symbol hartu polskiego ducha narodowego, jako niezachwianą placówkę polskości wśród powodzi germanizmu. Zebrani, oddając\n',
 'V CKN 1825/00, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2011 r., II PK 241/10). Podobnie o prawidłowym zastosowaniu prawa materialnego można mówić dopiero wówczas, gdy ustalenia stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku pozwalają na ocenę jego zastosowania. Taka szczególna sytuacja, uzasadniająca uznanie uchybienia wymogom sporządzenia uzasadnienia przez Sąd Apelacyjny za naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na wynik sprawy zachodzi w przedmiotowym wypadku. Nie tyle dotyczy to istotności samego przepisu art. 328 2 k.p.c. w zw. z art. 391 1 k.p.c., z natury rzeczy stosowanego po wydaniu rozstrzygnięcia, ile błędu Sądu, w wyniku którego naruszono wskazane przepisy. Skoro bowiem Sąd odwoławczy wydał orzeczenie reformatoryjne, zmieniając podstawę faktyczną rozstrzygnięcia w znaczącej, a ważnej dla rozstrzygnięcia, części to powinien poczynić szczegółowe ustalenia co do kwestii warunkujących subsumcję oraz odnieść się do tych twierdzeń powódki i zarzutów strony pozwanej, które wcześniej przez sąd pierwszej instancji, z uwagi na zajęte stanowisko, zostały pominięte, następnie dokonać kwalifikacji prawnej czynności stron i zdarzeń prawnych, rozważyć je w aspekcie stosowanych norm prawa materialnego, wreszcie w ostatniej kolejności odnieść się do zarzutów prawa materialnego. Po pierwsze zatem wskazać należy, że zaliczka jako taka jest świadczeniem a konto jakiejś należności. Pojęciem takim posługiwały się w toku procesu strony, a wcześniej księgowość powódki. Skoro Sąd odwoławczy uznał, zmieniając dotychczasowe ustalenia, że zaliczka na poczet dywidendy nie mogła być pobierana z uwagi na brak przesłanek z art. 194 i art. 195 k.s.h., ponadto uchwała o podziale dywidendy nie zapadła, zobowiązany był wskazać czy istniał inny tytuł prawny wypłaty. Po drugie istotną kwestią było stwierdzenie statusu prawnego pozwanego jako pobierającego wskazane kwoty (członek zarządu, wspólnik, inny tytuł wynikający ze stosunku prawnego, bądź jego brak) i jako ponoszącego odpowiedzialność na podstawie art. 198 k.s.h.. Sąd Apelacyjny poprzestał na wskazaniu, że „obowiązek zwrotu ma podstawę prawną w art. 198 k.s.h.”. Przepis powyższy, regulujący zasady odpowiedzialności cywilnej za bezprawne wypłaty z majątku spółki, składa się zaś z czterech paragrafów, przy czym w 1 wskazuje jako podmioty zobowiązane do świadczenia na rzecz spółki z tego tytułu wspólnika odbiorcę bezprawnej wypłaty i członka organu spółki ponoszącego odpowiedzialność za taką wypłatę, a w 2 innych wspólników spółki odpowiadających subsydiarnie, ponadto z ograniczeniami, gdy zwrotu nie można uzyskać od odbiorców bądź odpowiedzialnych za zapłatę na podstawie 1. Norma zawarta w art. 198 k.s.h. dotyczy wypłaty bez podstawy prawnej lub, w wypadku jej istnienia, z przekroczeniem granic dopuszczalnego przysporzenia. W odniesieniu do spółek z ograniczoną odpowiedzialnością odnośnie do osób odpowiadających na podstawie art. 198 1 k.s.h. nie jest dopuszczalna egzoneracja, także w wypadku działania w dobrej wierze. Po trzecie kwalifikacja czynności powoda, jako wspólnika albo jako członka organu spółki odpowiadającego za wypłatę, ma istotne znaczenie z punktu widzenia terminu przedawnienia. Ogólny trzyletni termin przedawnienia, przewidziany w art. 198 4 k.s.h., liczony od dnia otrzymania bezprawnego świadczenia może bowiem ulec wydłużeniu do lat dziesięciu w odniesieniu do wspólnika, który wiedział o bezprawności świadczenia. Zarzut przedawnienia został podniesiony przez pozwanego w odpowiedzi na pozew i wymagał oceny, także w aspekcie terminu wymagalności jako początku biegu wskazanych terminów. Po piąte niezrozumiałe i pozbawione jakiejkolwiek\n',
 'minumum. ,KI. OIIIIMH IMM III. a, mmm. III lnie-UI "uma. MMI AIIIII III lub niewiele. u w- nich "nu mot-unum. I opróu Ino anIlIlI II.. il Puna-I! III miw IM uu how-5 ln III IIn-II I-Iulń IWIII. Iluh oil-II ll. MoIm—I.. ln: nw" mmd- Mim Muhu. uuu-mud. Ilculwnh. umun- i i Ś Ś ii I E i E E i i i E i ! i 3 :: ii ii E.; Ś ?? ;; hi :E? E lil\'?! iłłśgi ;;igł. %%% .;;łał. ? ł !. iśiłiłł ;: f: i; %: ! as:; 2% 5 E E E!! ji %? E E 553% ? Hi Et i ! ga: 5; a 3 :; !; ił; \'rł 55 5% E E i- ,: iż E i 5 II?! E:; ? E E [\' E i 15 ? %? E i Ę ? ! .? I?i. 5 !! iż .;? 5; i 5 FI i: ai I i E &1 z? 5%? ii %? £ % Sl. %? 3 ź Si Hdńłhu ! I E i t i I i 5, ? ił :; ! Li ! ! ! li i\'fi ai i_tłł iii! 55 E MI ll lipa [|nn- W. I w go ul.—ZdobthII. www-mowia...»: olouuu-nn DII. 81 uw 1289 Inu! IA— Onmy I Inh- III; 1579an metrum; 1819 Bundu "M-Il. IIn-q ”MMI-mmm OI WWL .Sokolnl Mmmm: Ano-lna- ul. num- III-y. ”I\'ma.- —PIx-l Zryw-IM IIlII uhhh |a \'l\'oI. umialam pd II. Jó- Ifl lhIpoIIIdliuItdIlIMlłpuup- «.:-1. a\']. «ma n- nu w- am w III-:] IMI-IW ur. 15. XI Wk- olnd: kaM. „nh-Ilu !nn. dam prui-y o umi mild.- Gdd\'ńh Ilu-nl. ZIII|Ł —P|:-i. w uh- nbrnlc Tun-qnw- lnm- odma dg I |»an dIlI El llpeI !. I. po poł-dniu Milk A I boul- luki- (Wachau lun nr. 15. Wow: ]) w 91 odu]- IIIII mwlth unum roc-up 3 IMIMI hun n I-I Ibluly 1891/1899. 4) EprIIomm hui-71 nwlulw hu unum. .\'.) Spr-Io- IMI Ichi-ru Kuh Irl-Il. 6) ma II:-hy! nwinnlól dh Iny blum-n. 7) w,»:- nmqnn 1 nIr MIMI. 8) WIW nuh. O) WIIoIH «Mh. 10) Wybór nrwh. Bun. stu-ln prod-y pułku!» IIIIIIIII II.. I I rud. „\' . nun. dubu- Soloh Melun podam Iwi-hl. do IIIb-old, Il hun I IIIMII. 80 bn. olhdIlI II\' I minu!- I ono-uh p A. Plutonu-gu „. IIII ludu-mln"- mul-. I W uły dodal many hu u laudan Menu „w. Ohm;-xiu trum noni-yn [ut W I MMI ]III mail:.) ::anth Mycha louis,. Wyd lm do Um a. _n- nnne uk InhIIy od, "Michałki-tytuu IM, IMNP —\'|hl_u dlI ZIluII proIiIuyo- II II" IIIIIIIIII "Ill!” ]Ilo clutch, ludoId) I pnIlIIyl pouni- Ikiu WI .OIHIII |l: BIIdIl I I „nm "de lw- Mut: buu IMIE-MM |Po- n\'; ii ?Żfiiżięgg \'- E 1% Ś 5 .?"\'łĘEB 251525? 15 .. ;ĘEŻŚ ;; a? %? i E .? E i i. Fi?” ~i gr 5% 5 F I 55 5 a Fi?. i?! FEE g FE? ;; ~? ,! \'? i Z! E E I. |!!! E\'. iii?!" E:? [| -5. .*\'!5;£ĘĘ mmc—.I.— urn-umo\n',
 'klolTIby opielić i s.pulchnić. Baczną uwagę stale zwracać należy na szkodliwe owady: Trzeba s.tale wygniatać wspomniane jU.l prządki ukrywające się w oprzędzonych i poskręcanych liściach róż. Wierz,chałki młodych pędów opanowane przez mszyce, naj[cpicj unlaczać na ch \\\\\\\\vilę w wodzie o temperaturze 45-ciu st. C. lub też dokradnie spryskać wodq bardzo gorąc.ą. Trawniki nale.lY kosić, lub ll1aszynką ścinać, co zwłaszcza w bliskości domu, nalc2y wyk.onywać mniej więceJ co tydzień. Łyse miejsca w tra\\\\\\\\vniku mO.l.na jeszcze dosiewać tra\\\\\\\\vą i dla przyspieszenia rozwoju podlać je kilka razy w dni pochmurne, lub ku wieczorowi, letnią wodą z dodatkiell1 garści sa!etry na dULą kOTlPW wody. Mięszane kwiatowe rabaty mającc robić wrażenie bujncj \\\\\\\\ve etacji, ale zato niewiele \'koztować, obsiewa się teraz letnicmi h wiatami: jak makienl ozdobnV111 i peonio\\\\\\\\vym, ozdobnemi odtniana111i słoneczl1ików ostróżką, cal1iopsis, gypsophylą, chryzan tenlami letnierrłi dzwonka!l1i, rezedą i t. d. Czas sadzić rÓwnież szlachetniej"ze kWiaty cebulkowe i zim.otr\\\\\\\\vale: tritomy, tigrilje, gladjole, m1op\'Jriecjc" pcntastcmony i inne. Roś I i n y p.o k a j a w c: \\\\\\\\vymag-ają tych sa: mych zabieg-ów, jak podano w rniesiącu ubiegłym. Gdy kwitną, nie uale2y ich pryskać, a w każdym razie kwiat powinien pozostać suchym. Chcą c przcdlużY1ć czas kwitnienia, tr zelJa doniczki z kwidtami postawić w ll1iejscu chłodnem i nieco zacicnioncm. Cenuiejsze pokojowe rośliny przesadza się w tYlli miesiącu, prpdko rosnące pnącze do pudełek za oknanli i baJko110w, \'można poclhotlo\\\\\\\\vać w pokoju w doniczkach i w lnaju wy ad7ić na 111iejsce. ..A....- .,...... r""" """\'1 .. J?oI\'_ _"\' T aw i i. Nie \\\\\\\\viadomo dlaczego tral(tlde się trawniki częstokroć dru orzędnic, lekce\\\\\\\\vażąco, a pr lecież są one w og:rodnict\\\\\\\\łvic czynnikiem bardzo \\\\\\\\Vażnyin upiQkszającYlTI. a równ eż u2ytecznym. Należy więc niC111niej powiQcać hn starail i opieki, jal< drzewom, \'krzewom, c£y kwiatom. Trawniki służą do trojakich celów w o rodllictwic i stosownie do tychże rozró2nialny \\\\\\\\v sposobie utrzynlalliJ. trav,rników i ich kulturze w praktyce kilka stopni zale2nie od tego: CLY przeznaczone są: l. za tlo p,od k\\\\\\\\vietniki, klomby, czy na otoczenie 111ura",v ą gnlachó\\\\\\\\v i pornnik6w; 3. lub czy mają naśladować w ogrodach, parkdch i pJantacjach ł C7kj i pnłanl<i. Zwłas r Icza w dvv6ch picrwsLych vvypadkach powinny tra\\\\\\\\vniki być bardzo starannie pielęgilowaIle. "ra też na zachodzie doprowadzono je w nicktóryell miejscowościach do prawdziwej doslkollalości i bez przesady porównać możnaby Je z aksalnitnynl szmaragdowYlll dywanc111. Nie chcę tu przez t.o powiedzieć, by trawniki trzeciej a<ategorji miały by\'ć poz,bawione opieki, lecz nie rnożna ilu poświęcać tyle i takiej pedanterji co pier\\\\\\\\vszym gdy pnciąg:nGloby to za sobą specjalnie na wiQksz.ych obszarach olbrzYim1ie koszta. W każdym razie trawnihi po zalo:eniu wyn]a- g-ają tarannego pielęgno\\\\\\\\vania jeśli mają odpowie- I 16 dzieć swemu zadaniu; w pr .leCiwllyrn razie łatwo dziczeją i zach,vaszczają się niekiedy dlo tego stopnia, że nie pozostaje n c innego jak zalo2yć je na nowo. Zazwyczaj zależY1 też na tenl, by trawniki trwały lat kilka, zwlaszcza g-dy 7ało2one są na większYln obszarze; tcrnwięcej jednak trzeba, by p,ozosiawały bez przerwy w dobrej pielęgnacji. Chcąc rniee porządne trawniki nalc.lY zastosQ!\\\\\\\\vać następujące zabiegi: Odpowiedni dobór gatunków tra\\\\\\\\v; obfite zlewanie wodą; silne i\n',
 'Nr. 42. Sroda, dnia 31 maja 1933 Przedplata (za egz. nieobowinzkowel na miesiąc czerwiec 1,30 zł. Kr otoszyński Orędownik Wy chodzi Administracja: D REDA KCJ.\\\\\\\\ Rok 58 I\', ~---------------\'~--~~~~I Cena oglos ze ń miejscowych za wiersz milillltr. (l-lam) lub jego miejsce 10 groszy. I~ I K i\\\\\\\\ I{ I .~ llZlALe Powiatowy 1M środy KliO T O S CI{z I~DO\\\\\\\\\\\\\\\\\' EGO Taryfa i soboty. Z Y:-I. I I I-. lW Z:-lIN SK A 2. STAJWST\\\\\\\\VO \\\\\\\\V K IWTOSZY:-.I IE TELEfO~ TEL Ef ON 164 39. w dwóch gatunkach, wiElkszym i mni jszym, różnice wielkości są bardzo nieznaczne i wogóle obie opłat przychodni loczniczo-zapobiegawc,.ej przy muchy Mą lio sicbie tak ze wz glę d u na postać zewI/owiatowym szpitalu w Koźlllinie n!) tr zn ą jak i sposób iycia nader podobne. Za świadczenia przychodni lecznic zo-zapo bieD ług ość cia ła w ię k s zeg o gatunku wynosi 1,6 gawczej w Koźminie uchwal a Sejmik Pov.iatowy cm, mniejszego zaś 1,3 cm. n /ls t ElP ujące opłaty: W czasie od lipca do września krążą one, nie1. Za kąpiele 1.- zł. 8rodki leczn icze uostar- kiefly musowo (przeważnie w gorące i parne dni, czają sami ch orzy w porze poluclniow t\' j), napastują pasące siEl bydło 2. Na świ etlanie l a mpą kWllrcowr, 2.- zz. i skladaj ll swe ja jka Ila jego skórze, zwłaszclIiB zaś 3. N a świ etlanie I c mpą 901luJo:!i 2,- zt na dolny ch częściach ciala. Jedna mucha może 4. E lektryzacja 2, zt złożyó no 500 jaj ek. Bydlo rozpoznaj e prawdopo5. Maeaż l,-zZ. dobnie swego nieprzyjaciela po brzęczeniu i usiluje 6. Prześwietlanie k!atki piersiowej 10,- zł. siQ c hronić przed nim ucie c zką tj. "gzi się". 7. Prześwietlanie jamy brzueznej 12,- zl. Ze złoż o nych na skórze jajek wyl ę gają siEl drobMateriału kon trastowego d06t arcza.j ą sami ne, heznogio larwy, zwane ezerwiami. W krótkim chorzyczasie przebijają olle skó rę, a dostawszy siEl do 8. Naświet l 1lnie r oentgenem 7, do 15,-- zł. t ka n ki podskórnej rozpoczynają wędrówki w ciele znle i-. nio ou czasu. Przy zdj (!ciac b roentg ena- żywiciela. Wielką ilość mlodyeh czerwi można I04ricznyob dochodzi do kosztów za prześwietla\xad znal eźó w blonie śluzowej przełyku (mogą siEl one nio koszt własny za plyŁy i wywolaCzetam dostać prawdopodobnie i w ten sposób, że byd9. Zalożenie opatrunków 1,- do 3, zz. zależnie lo zlizuje je ze skóry), s t ąd za~ wędrują i dalej od rozmiaróww zdł uż pn.epODY w okolicę krę&,osłupa, wohodzą 10. Użycie salki operacyjnej 5,- zl. częstokr o ć do kanału kręgowego, wreszcie zaś U8aKrot oszyn, 10. ma ja 1933 r dawiają siEl w tkance podskórnf\'oj okolicy grzbietowej. Dzieje siEl to w miesiącacb styczniu, lutym Sejmik Puwiatowy: i marcu. Umi e ściw R 7 Y s iEl pod skórą, czerwie r08(-) Kasprzak, pn ewodn iczllcy ną i rozwij a ją siEl, .1) powoduje powstanie charak(-) A. Ciesielski, (-) F. Drozda, członkowie. terystycznych zgrubień, zwanych guzami gzien:i. Wielkość gu\'za zależy naogól od\n',
 'Jest w Warszawie choć nie było w tym dniu rekordowych rezultatów, to jednak większość konkurencji dała na dobrym poziomiel Czołowi sportowcy polscy na starcie Spartakiady I PI!\'zed południe m rrozg,rywano elimi a" cje. W ""ucie miotem najl",pszy rezultat miał Tad<eusz Rut 64,211, CiepłY był t,rzeci 59,83. W eEminacjach rzutu oszczepem kobiet n.ajle<piej spisała si<: Fig,werówna, która zdccydowanie wyprzedziła swoje mlodsze iI\'ywalki jej wynik 47,47. Na dob<r \'m poziomie stały prz0d!J:egi na IW m ppł. Najlepszy czas uzyskała Piątkowska 10,9. Na dystansie 2.00 metrów świetnie pobiegła mł,oda zaw,odniczka z Biał€1:ostoku Ku.rstak6wna, która w swojej seri\'; zajęła I miejsce. Na 400 m ppl. .przeprowadzono aż 9 przedbiegów, zgłosiła si<: do tej kanku-iI\'encji tak duża ilość za,wo(\\\\\\\\ników. A oto wy,niki kon.kurl\'ncji fi.mlowych: Skok w dal: l. St1rlmach (Górnik Zabrze) 7,69, 2. Gawron (Włókniwrz So=-wiec) 7,51, 3. Tolłocz,l<o (AZS W,rocław) 7\',49, 4. Majchrowi\'oz (AZS POi7JI1ań) 7,48, 5. PI€lrlkiewicz (AZS War zawa) 7,35, 6. LUdwiczak (S1a,rt Łódź) 7,30. 111 m ppł.: l. Buga\'ła (Walt"s\'zawia.nk,a» 14,5, 2. Kołodziejczyk (Cr8cavla) 14,5,\' 3. Malt"-t1nek (w"".ta P01JI1ań) 14,8, 4.. Kuleszyński (Hut,nik Now.a Huta) 14,6, 5, Biela (wisla Kraików) 14,7, 6\'. Muzyk (Wisła K,raków) 14,7. Rzut miotem: l.. Biut (Legia Warszawa) PŁYWACY... W piątek lIla pływa.J,ni szczecińskiej Pogoni rozpoczęła sit: ogólopolska sparr-takiada 2o-lecia w pływani\'u. Pierwszy dzień zawodów przyniósł dwa nowe rekordy Polski w konku.rencji kobiet. Ustanowiły je pływa,czki walrszawskiej L€,gii Czerwińska i Cedro. Pierwsza pr,zepłynęła 200 m st. klas. 3.00,9, a druga zwyci<:żyła na 100 m st. mot, uzyskując rekordowy czas 1.14,6. Zwycięzcy pozos\\\\\\\\.ałych finałóW pierwszego dn.ia spa,rtakiady: 50 m st. do...... m<:żczyzn Siller (Legia Wa,rszawa) 26,7, 200 m st. mot. mężczyzn Stan\'kiewicz (SIęza) 2.25,4, 200 m st. g,rzbiet mężczyz.n Rokicki (BndowIani ra.ków) 2.\'XI,8, lCO m st. g,rzbiet. kobiet Szalecka (Górnik Ka,toWice) 1.1B,I, 4xl01J m st. dow. m<:żczyzrn WalI\'szawa 3.59,7, 5x50 m st. dow. kobiet w,rocław 2.38,l. SIA TKARKI... W Lnblialie odbyło się otwa,rcie finalo_ wych ozgrywek t,rz,eciej ogólnopolSkiej SpartakiadY 2O-lecia W siatkówce kobiet. W dni1.J otwarcia r<:negraIlo cztery spotkania. W .pler>Wszym poj.,dynku AZS AWF WaiI\'sza<wa pokonał MKS "Start" LU\'bl n 3 :0, Start :Lublin-odra W\'roclaw 3:1, Stm\'t Gdynia-Sparta Zlotów 3:0, Wisła Kraków-Baildon Katow.ice 3:0, KOLARzE... W Jeleniej Górze odbyła SiE: W pll!tek 17 bm. uroczystość otwa\'l\'cia kolarskiej Spart\'<!,kiady 2O-leci.a. W imprezie tej ,weźmie udzla,ł 197 zawodników e- 116,92, 2. Srnolińslk,i (Legia W=aw.a) 1;5,13, 3. Ciepły (Zawisza Bydgoszcz) 64,98, 4. Niwiński (Górnik Wałł>rzych) 62,16, 5. Towpik (Społem Łódż) 41,23, i. Krzesiński (Spójnia Gdańsk) 60,93, 200 m kobiet: l. Górec,ka (Górnik Z,abrze) 24,2, 2. KOłejwa (Gw<IJrdia W:aJt szawa) 24,9, 3. Kurstak (Jag€llonia BiałyS\'lok) 25,1, 4. Różań,ska (Pogoń Szcze.cin) 25,4, 5. ŚmiechUJra (MKS Łódż) 25,5, 6. woldańska (AZS Szczecin) 25,6. 88 m pp.: 1. Ci pŁa (Z i,sza BydgOSZCZ) 10,8, 2. Pią1kowska (Le,gia Warsza<wa) 10,9, 3. KII\'Q:yżańska (LZS M8ZOIW\'O sze) 11,0, 4. str>aszyńska (AZS K<\'akÓlW) 11,2, 5. Stepczyńska (AZS P=aii) 11,3, i. Woźniak (AZS Pozrnań) 11,5. Rzut oszczepem kobiet: l. Tarkowska (ŁKS Łódź) 50,55 (relrord polski juniorek), 2. KiI\'awcewicz (AZS W,rocław) 4:8,60, 3. Figwer (AZS Kra\'kóW) 46,56, 4. Kalisiak (AZS poznań) 44,70, 5. Maj,ka (Legia Warszawa) 44,32, 6. Bukowiecka (Zlryw Zi€lona\n',
 ';$., - przeszedł na emeryturę. W swym mieszkaniu do dziś przechowuje wyblakłą fotografię, wykonaną w 1938 roku po zajęciach przysposobienia wojskowego "Strzelców" z gminy Konarzyny. Widać na niej 30 umundurowanych mężczyzn w rogatywkach, a v..:śród nich sporo mieszkańców Zychc. Jest wśród nich sześciu strażników granicznych (instruktorów) oraz kierownik szkoły Gliszczyński z Konarzyn. N agórnip.wicz informuje, że zajęcia ze strzelcami z Żychc prowadził w tej miejscowości strażnik Tomasz Musiał. Zbiórki strzelców organizowano w szkole w Konarzynach. Musztra odbywała się na byłym boisku sportowym przy cmentarzu, a strzelanie do tarczy pod górą przy jeziorze. W tym dniu wykonano jeszcze dwie inne fotografie. Nie zdołałem ich jednak odnaleźć, choć szukałem także u Lemańczyka w Konarzynkach i u innych rozpoznanych na zdjęciu. W okresie międzywojennym wywiad niemiecki interesował się baronem Lerchenfeldem z dwóch powodó,¥. Sporo gruntów dziedzica z Zychc graniczyło z Rzeszą Niemiecką, a poza tym nosił niemieckie nazwisko. Tymczsem Tadeusz Lerchenfeld należał do wybitnych działaczy społecznych w międzywojennej Polsce. Za swoją działalność i udział w walkach został odznaczony Krzyżem Niepodległości, dwukrotnie Krzyżem Walecznych i innymi. Przez 13 lat baron był wójtem gminy Konarzyny. Tam też założył koło Związku Rezerwistów, którego był prezesem. Powołał do życia i prezesował Pomorskiemu Związkowi Hodowców Owiec przy Pomorskiej Izbie Rolniczej. Obok godności radcy PIH był członkiem Rozdzielczej Komisji Polsko-Gdańskiej, członkiem zarządu "Pomexportu", członkiem sejmiku w Chojnicach, prezesem spółdzielni melioracyjnej, zasiadał też w organach Związku Izb i Organizacji Rolniczych w Warszawie, w Polskim Związku Eksportu Bekonu w Warszawie, był członkiem Komisji Targów Wełnianych w Poznaniu, brał udział w obradach powstałej Izby Rolniczej Polsko-Francuskiej, obradującej w Warszawie i Paryżu. Zychce jako gospodarstwo roku posiadały ustaloną markę. Rocznie eksportowano 60 wagonów piętnastotonowych ziemniaków (sadzeniaków) _do Francji i Belgii. Ziemniaki woziło 8 fornali ciężkimi wozami przez granicę w Konarzynach do Rzeszy, i tam na stacji w Sąpolnie ładowano do wagonów. W ten sposób skracano drogę o około 20 kilometrów. W okolicznych wioskach ludzie wspominają jednak, że W ostatnich latach majątek w Zychcach miał spore zadłużeme. Brakowało środków na in westycje oraz wypłaty dla robotników. Nie było już rymarza i fOMale t;ami musieli reperować pół..;,;,ork i P..:-\'vodęm ekonomicznego upadku Zvchc było niewątpliwiE> wy t wne życie właściciela tak modne w tych czasach które równocześnie rodziło niezadowolenie społeczne. Dzieci barp.na uczęszczały do szkoły pows7f>chnE>j i gimnazjum w Choinkach. Jedynie pierwsze latą onbi"\'\'\'\'ały naukę prywatnie we w()r\'7P. Tam też w czasie wak(cl(\'ji pojawiała się nauczy- (\'jplka języka fr .ncuskiego aż z Paryża. Elpgancki powóz końs\'-de nogi owinięte powyżej 1ropyt zf\'r\'Vonymi lub białymi band3.7ar\'1i, wzbudzały podziw nie tylko w Konarzynach, ale rówr\'E"ż w Chojnicach. Lercher.feld6w cechowała dbałość o wye: d pwnętrzny wprowadzona pr""ez baronową, która nie s7czędziła swych sił przy upięk<;zaniu dworu oraz ogrodu. Pani Maria pochodziła z zasłużoneJ rodziny Sikorskich, dawno osiadłej na Pomorzu w Wielkich Chpimach koło Brus. Dla d7jpc\'i8ków okolicznvch chłopów, bipgających boso i nieraz o głoc! 7 1P od wczesnej wiosny do późnej jpc;;ieni, dwór był nieosiąp;alną \'krainą. Czy zdawały sobip sprawę z genezy tak wielkich różnic społecznych? W kościółku w Konarzynach wysłuchiwały kaJ;ań o posłuszeństwie i zagrożeniu komunistycznym ze Wschodu. Wpajano\n',
 "zos1aio »Psiem polem« (Hundsfeld). Dumny cesarz Henryk V. w sromotnej ucieczce z pola bitwy szukać musiał ocalenia. Ale mimo to nie nastały dla Polski czasy pożą- Oarrego pokoju. Dwukrotnie jeszcze wyruszać musiał Krzywousty plZeCiw najemcom czeskim i uśmierzać wewnętrzne Za wiarę i polskość. Wspomnienia z walki kulturnej. (Z teki pośmiertnej śp. X. Tomasza Ruszkiewicza.) (Ciag dalszy.) Przez całą drogę dowódca tego smutnego kon- siedząc sobie wygodnie na koniu, pozwalał sobe wobec mnie na dowcipy, które wcale nie ucho- 'dzifY. Cóż? Mogli sobie na wszystko pozwalać. była, samotność ich osłaniała, nagroda sowita ich czekała; obfita libacja, na jaką sobie przed mojem pochwyceniem pozwolili humoru im dodawała. Czemuż bie nie mieli owi panowie pozwolić na upust prawdziwie żołnierskiej wesołości, wobec aresztowanego, którego za gorszego od zwyczajnego przestępcy traktować im było wolno. Przecież na terminie przed sędzią śledczym, gdy przeciw ubliżającemu obchodzeniu się ze mną skargę podniosłem, uśmiechnięto się złośliwie. Obchodzono się z nami kapłanal}1i, jakobyśmy z tnl wszelkiego prawa byli wyjęci. Zandarmi, którzy mnie w drodze do więzienia trzymali za ręce, tak mi je ściskali, że mi poprostu zemdlały; gdym tia to ich uwagę zwrócił, odpowiedziano mi szyderczo, że czynią to dlatego, aby mi było cieplej. Ody mnie areszcie zaułkami do więzienia w Pleszewie przyprowadzili, jeden z żandarmów pchnął mię z całej siły, żem się na kamieniach potoczył. Zaiste z ostaitnim opryszkiem chyba 'w tym kraju bojaźni Bożej obchodzić się nie było można gorzej. Zmarnowany, zabłocony, bezsilny, drżący jak w febrze od zimna, przekroczyłem próg celi więziennej na szczęście próżnej. Dozorca zatrzasnąwszy drzwi, przyniósł po chwili siennik, poduszkę wypchaną słomą i jwykłą Ue1kę, jaką do okrywania koni Używają, 3 j5£am1eszk' 'i, jakie wywoływał przyrodni brat jego» 'Zbigniew. Potem wyruszył na Pomorze, które podbił i zaprowadził w niem chrześcijaństwo, a Polsce przez podbój ziem pomorskich zapewnił wolny dostęp do mona. Trzy zbrojne wyprawy przedsiębrał Krzywousty, na Węgry, ale tam szczęście mu niezbyt sprzyjało, choć dokonywał czynów bohaterskich. Wreszcie złożony ciężką, długo trwającą niemocą, podzielił państwo między swych czterech synów. Najmłodszemu tylko Kazimierzowi, który był wówczas jeszcze niemowlęciem, nie przeznaczył żadnej dzielnicy. Tak rozporządziwszy państwem, dokonał życia po 36 letnie m chlubne m panowaniu. Z mieczem i krzyżem w dłoni szedł on przebojem, rozszerzając granice państwa, wznawiając PO-, tęgę Chrobrego i zmuszając obce ludy do posłuszeństwa i ukorzenia czoła przed krzyżem. Złożono go do snu wiecznego w kościele katedralnym w Płocku, obok ojca jego Władysława Hermana. Może zbudziła go ze snu wiecznego surma bojowa, jaka nad Płockiem nie tak dawno brzmiała... Może bohaterski duch jego unosił się niewidzialny nad szeregami polskiemi, walczącemi z nawalą bolszewicką i tchnął w nie niezmożone męstwo. Niech spoczywa w pokoiu, bo piastowskie dziedzictwo zrosło się znów w jedną całość. Posiew zaś krwi niewinnych dziatek głogowskich, ktqre męczeństwem przypieczętowały przynależność Sląska do Polski, wydał także już plon bujny... Miało to być moje posłanie... Mimo śmiertelnego zmęczenia zasnąć nie mogłem, zanadto mi zimno dokuczało. Na szczęście, po niejakim czasie przyjechała do więzienia siostra i przywiozła mi pościel. Ludzki i współczujący dozorca, widząc jak jestem zmizerowany, choć wiele ryzykował, zezwolił jednak, abym\n",
 "2. W przypadku sporu co do przyczyn rozwiązania stosunku pracy pracownik może odwołać się do władzy naczelnej zakładu pracy. 10. Pracownikowi nie przysługuje prawo do mieszkania zastępczeg?, gdy: 1) zakład pracy lub jego organ nadrzędny zaofiaruje pracownikowi inną pracę w tym samym lub innym zakładzie w obrębie tej samej miejscowości na stanowiskuodpowiadającym kwalifikacjom pracownika i bez znacznego obniżenia dotychC7r:lsowego wynagrodzenia, a pracownik bez ważnych przyczyn (,dmówi kontynuowania pracy na nowych warunkcch; 2) pracownik odmówi bez ważnej przyczyny przyjęcia zaofiarowanej mu pracy w innej mlejSc')WOSCl z równoczesnym przydzieleniem mu odpowiedniego mieszkania. 11. W razie śmierci pracownika w czasie trwania stosunku pracy lub przed otrzymaniem przysługującego mu mieszkania zastępczego członkowie jego rodziny, którzy żyli z nim we wspólnYIQ gospodarstwie domowym, mają prawo do mieszkania zastępczego. 12. Umowa niniejsza uprawnia pracownika d.o zajęcia przydzielonego mieszkania dopiero po ustaleniu z administracją budynku należności wymienionych w 4. Okoliczność tę stwierdza ad,ministracja przez limieszczenie podpisu na niniejszej umowie. 13. Podatek od nabycia praw majątkowych związany z zawarciem niniejszej umowy uiszcza pracownik. 14. Umowa niniejsza została sporządzona w trzech' jednobrzmiących egzemplarzach, z których jeden otrzymuje zakład pracy, drugi pracownik, a trzeci administracja budynku. Podpis pracownika: Podpis i pieczęć zakładu pracy: Podpis i pieczęć administracji budynku: Załącznik do umowy. Wykaz osób uprawnionych do zamieszkania wspólnie 1.. 2. 3. 4. Ż pracownikiem. (imię i nazwisko) (stosunek do pracownika, pokrewieństwo) .' 393 ZARZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW z dnia 27 czerwca 1952 r. w sprawie ustalania wysokości uliczek dł3 kas podręcznych jednostek budżetowych. W związku z postanowieniem 8 ust. 2 przepisów o rachunkowości budżetowej, stanowi ących załącznik do zarządzenia Ministra Finansów z dnia 4 grudnia 1951 r. (Monitor Polski Nr A-lOl, poz. 1477), zarządza się, co nast ępuje: l. Wysokość zaliczek o charakterze pogotowia kasowego dla kas podręcznych jednóstek budżetowych, które mogą być podejmowane z kredytów budżetowych lub środków specjalnych do kas po d ręcznych, ustalają oddziały Narodowego Banku Polskiego, prowadzące rachunki jednośtek budżetowych. 2. 1. Wysokość zaliczek, o których mowa w 1, ustala się corocznie na podstawie wniosków jednostek budżetbwych w wysokości zależnej od istotnych potrzeb, wynikających z charakteru działalno ś ci poszczególnych jednostek budżetowych i ich odległości od siedzib oddziałów Narodowego Banku Polskiego. 2. Oddziały Narodowego Banku Polskiego mają możność d okonania zmiany ustalonej wysokości zaliczek w ciągu okresu budżetowego. 3. 1. W ramach ustalonej normy (§ 2) jednostki budżetowe podejmują z rachunku w banku zaliczki z właściwych podziałek klasyfikacji budżetowej b=ldź też z jednej podziałki klasyfikacji budżetowej, W której jest największa częstotliwość wydatków. 2. Uzupełnienie zaliczki' następuje z właściwej podziałki klasyfikacji, której wydatek dotyczy. 4. Zarząd.zenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mocą od dnia 1 stycznia 1952 r. Minister Finansów: w z. J. kole 894 ZARZĄDZENIE MINISTRÓW SZKOLNICTWA WY2SZEGO ORAZ OSWIATY z dnia 24 czerwca 1952 r. w sprawie rozpoczęcia zajęć dydaktycznych dla pierwszego roku studiów w roku akademickim 1952/53 w szkołach wyższych podległych Ministrom Szkolnictwa Wyższego or.az Oświaty. Na podstawie art. 23 ustawy z dnia 13 grudnia 1951 r. o szkolnictwie wyższym i o pracownikach nauki (Dz. U. R. P. z 1952 T. Nr 6, poz.\n",
 'już nie tyle co dawniéj alarmuje publiczność. Ależ prawda—napisałem, że w Poznaniu nic nowego nie zastałem. Rzecz to zawsze trochę względ na, a dla dokładności lepiej jednakże w rzędzie nowin następny fakt zapis; ć. Przeglądając otóż szanowną naszę Gazetę W. Ks. Poznańskiego z czasu przez który mnie aie było spotykam się właśnie podczas najgorętszéj wrzawy Hyde Parkowskiéj o święcenie niedzieli, i podczas największych tarapatów biednego lorda Grosyenor o bezpieczeństwo własnej skóry, z heroicznym a co większa spontaniczym inseratem kilkunastu kupców polskich poznańskich, oświadczających, iż odtąd przez cały dzień niedzielny i świąteczny sklepy swe zamknięte będą mieli. Na turalnie,. nie będzie to przeszkadzało mniéj skrupulatnym Żydom i Niemcom odprawiać w najlepsze interesa s*e podczas klauzury swych polskich kolegów.— Poświęcenie podobne nie obeszło się jednakże bez nagrody, a w kilka dni potém zapewnił długi i szeroki inserat całego towarzystwa św. Wincentego a Paulo in corpore bezinteresownych synów Merkurego o swéj niezawodnéj i niezmiennéj pro tekcyi. O skuteczności téj protekcyi nie wątpimy. Cóżby wam jeszcze donieść z bruku poznańskie go? Czy że w murze starego klasztoru po Tereskach zualeziono trumienkę z r. 1708 z napisem: nie chrzczone, co dla niemieckiej poznańskiej gazety stanowi najlepszy dowód do jakiego stopnia bezprawia były udz.ałem dawnej Polski i jak dalece oświata germańska dla niéj potrzebną?—DJŚĆ tego. Piśmiennictwo nasze zbbgaciło się ostatniemi cza sy Słownictwem chemiczném polskiém Dra Mateckiego; drugiém i poprąwioném wydaniem Bałwochwalstwa Sławiaiis kiego Lelewela i dalszym cią giem (będącym w druku) Polski, jéj dziejów i rzeczy tegoż samego autora. WszysUi* wspomniane ta dzieła wyszły nakładem księgarni Żuptńskiego. ANTONI LELOWSKI. WSPOMNIENIE POŚMIERTNE, napisał U. Cz ......... Literatura i przemysł krajowy poniosły temi cza sy dotkliwą stratę przez zgon Antoniego Lelowsfciego. Wspomnień pośmiertnych trochę nadużyto u nas. Hołd pubiicz y winienby spoty ktć jedynie ludzi, którzy wybiegłszy za okres domowego życia, pracowali na obszcrniejszém polu dobra ogólnego i tam rzeczywiście położyli jakieś znakomite zasługi. Ta kie téż właśnie życie zamierzamy tu skreślić, by podać pamięci ogółu imię, kryjące się w ciszy dłu goletniéj pracy, głębokiém uczuciu obowiązków i skromności przyznawania sobie zasług, które wszakże były znakomite. Antoni Lelowski, urodzony w r. 1783 w powiecie Stryjskim dzisiejszej Galicyi Austryackiéj, z Ignacego i Bazylissy z Deszertów małżonków Lelowskicb, obywateli ziemskich, ukończywszy z chlubą nauki w wyższych zakładach nsukowych we Lwowie, rozpoczął zawód służby rządowéj w r. 1807 w Izbie Administracyjnéj b. Depart imentu Łomżyńskiego. Wiadomo, że administracya kraju, dziś w machinie swojéj tak rozwinięta i udokładniona, w onczas, po rozpadnięciu się dawnéj i braku jéj długi czas zupełnym, z innych zupełnie zasad rozpowijeć i kształcić się dopiero zaczynała. Dla tego to urzędnicy téj administracyi, zaufaniem Rządu i czcią obywatelską zagrzani, musieli niemal z siebie samych wysnuwać szczegóły zarządu i dot*arzać myśl ogólnie z góry rzuconą, musieli zdolności swe kształcić w różnych kierunkach i pomnażać się niejako w różnorodnych swych zajęciach. Komu na zdolnościach, chęci do pracy i dobréj woli nie zbywało, ten rychło się sposobił na dobrego urzędnika; i z téj epoki mieliśmy późniéj wielu urzędników znakomitych. Jednym z takich był bez zaprzeczenia Antoni Lelowski. Szybko przechodził niższe stopnie,\n',
 'przytaczały ró- ne wybryki oskarżonej, na które mąż pozwalał, przezywały go safandułą, niedołęgą, itd, Tadeusz przysunllw:;zy się niezli3cznie, szepnął Stasiowi w ucho: Chodźmy do ogrodu, tam wy niosły się panienki; có tu b dziesz robił z babami? Wyszli. W pośród zielonych klombów i szpalerów cienistych migały białe, ró owe, niebie kie sukienki. Uchodźmy w bok, W) rzekł Tadeusz, bo idąc prosto, spotkalibyśmy Minerwę, a przez grzeczność nie możnaby minąć się z niemi. Któż to jest? Panna nie młoda, nie ładna, a w dodatku mądra, uczona, nieznośna. A więc ciekawe zjawisko. NiezlIośna, powiadam ci, uciekajmy. Tadeusz pociągnął gwałtownie towarzysza w boczną, uliczkę. Powiedz e mi, któż to jest? zagadnął zaciekawiony Stanisław. asza kuzynka, znałeś ją, ŁucYJa, Jak tn, więc Łucyi tak się lękasz? Sipznośna, powiadam ci, jak flaki z olejem, i straszna, brm l otrząsł się młodzieniec. Jednak muszę ją powitać, przypomnieć się, To później, masz dosyć CzaSu do tego. W tej chwili dwie kobiety przesuwały się główną ulicą; jedna wysoka, szczupła brunetka, druga ni sza, drobna szatynka. Czy to ona? zap)tał Stanisław. Ta niższ\'l. Ależ wcale powabnie wygląda. Z daleka. Ruchy harmonijne, wdzięczne.., Więc idź z nią, kiedy cię tak ciągnie,.. zaśmiał się Tadek, ja pójdę odszukać Zosi, cacko nasze, Stanisław zabiegł drogę dwom kobietom, Kuzynko Łucyj o, zawołał, zapewne nie p()znajesz mnie? zagadnął. Domyślam się, wiedząc o twem przybyciu, kuzynku, Stanisław Przyrt;bski. Podała mu rączkę, drobną. szczupłą; była okryta czarną rękawiczką, - Moja przyjaciółka, Jadwiga Załucka, dodała, przedstawiając swą towarzyszkę. Rysy twarzy Łucyi były rzeczywiście niekształtne, płeć pozbawiona świeżości młodzieńczej, lica zapadłe, lecz całość ożywiały pit;knc, bł kitne, pełne życia oczy. Przyjaciółka nie grzeszyła tak e zbytkiem urody, głowO miała poch) loną w dół, a czarne jej oczy patrzały smętnie. Łucyja obrzuciła badawczym wzrokiem młodzieńca. Co to za potęga, ten wpływ otoczenia, zawołała z żywością, uśmiechając się figlarnie, w pośród Anglików stałeś flię, kuzynku, Anglikiem z pozoru. Ach, kuzynko, wyraz Anglik tyle mię prześladuje od czasu mego powrotu, iż zacząłem naprjl.wdę nienawidzieć Anglików, choć to lud rozumny i zasługująey ze wszech miar na poszanowanie. Nie przeczę, odparła panna, naród ten posiada wiele przymiotów, których nam brak szczególniej; dla tego uwagą moją nie chciałam ci prześladować, kuz}"nku, tylko wyjawiłam spostrzeżenie własnc, A kuzynka posiadasz dur spostrzegawczy i lubisz wyciągać wnioski ze wszystkich spostrzeżeń, zauważył Stanisław, Uczę się wielkićj nauki tycia. Nauka ta, tak potrzebna, tak konieczna, zdaje si ma jednak mało adeptów. To prawda, dliwnie mi to razi, przyznaję, odparła Łucyja z powagą, a twarzyczka jej ożywiała się stopniowo rumieńcem i wyrazem pociągającym, gdy widzę, że ludzie pędzą najczęściej przez tycie na oślep, nie zdając sobie sprawy ze zjawi:;k wciąż powtarzających się, i wciąż dziwią si i gorszą tćm, co powinno było bvć przewidzianem jako koniecale następstwo skutków, O, tak jest, miałem sposobność stwierdzić to na sobie samym. (Ciąg dalszy nastąpi). Do * l ** Zygmunta Krasińskiego. Wolno wam mówić, żem dziwak, tem dumny, Prawda! Są we mnie dziwne jakieś smaki Od słońca z wami, wolę wieko trumny, Od twarzy waszych szkieletów robaki, Jest iskra we mnie, której nikt nie\n',
 "w technice jest to, że w rezultacie zakwaszania roztworu pozostałości podestylacyjnych wydzielają się zwykle w znacznych ilościach koloidalne zanieczyszczenia, co znacznie komplikuje proces ekstrakcji poprzez tworzenie się międzywarstw z zawiesiną, względnie uniemożliwia proces oczyszczania jonitowego poprzez zabijanie i nieodwracalne blokowanie złóż jonitowych. Istota wynalazku. Celem niniejszego wynalazku jest uniknięcie omówionych wyżej niedogodności, a zadaniem sposób wydzielania kaprolaktamu eliminująca konieczność wstępnego rozpuszczania pozostałości podestylacyjnych. W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzoi)P#*mb#ź£dianie to rozwiązuje się przez przepuszcza- »łe^ p^rzegrzanej pary wodnej przez stopione pozostałości podestylacyjne ogrzane do temperatury powyżej temperatury wrzenia kaprolaktamu w zakresie ciśnień zbliżonych do atmosferycznego. Zgodnie z wynalazkiem stopioną mieszaninę kaprolaktamu soli kwasów mineralnych i organicznych, wielkocząsteczkowych produktów polimeryzacji, produktów rozkładu i smół, szczególnie mieszaninę uzyskaną po oddestylowaniu kaprolaktamu, umieszczoną w kotle destylacyjnym nagrzewa się do temperatury wyższej od temperatury wrzenia kaprolaktamu, korzystnie 250°C do 350°C przy ciśnieniu 0,9 do 6 ata, korzystniej 1,0 do 3^0 ata, przepuszczając przez nią parę wodną przegrzaną do temperatury 300°C do 550°C, korzystniej 350°C do 500°C i ewentualnie stosując dodatkowo ogrzewanie przeponowe. Wytworzoną w kotle mieszaninę pary wodnej i kaprolaktamu kieruje się do wielostopniowego układu kondensacyjnego, korzystnie do dwu lub trójstopniowego układu kondensacyjnego, przy czym z pierwszego i ewentualnie z dalszych stopni odbiera się kaprolaktam lub jego stężony roztwór wodny, który przerabia się dalej i oczyszcza w znany sposób, natomiast w ostatnim stopniu kondensacyjnym wykrapla się nadmiar pary wodnej. Wytworzoną w kotle mieszaninę pary wodnej i kaprolaktamu można również skierować do układu kondensacyjnego poprzez układ wymiany ciepła, w którym ciepłem wyprowadzanych par przegrzewa się wstępnie parę wodną doprowadzoną do kotła destylacyjnego. Zalety wynalazku. Istotną zaletą wynalazku jest możność wydzielania kaprolaktamu z mieszanin, w których udział kaprolaktamu jest tak mały, że odzyskiwanie go poprzez destylację, ekstrakcję lub oczyszczanie jonitowe nie jest możliwe lufo jest ekonomicznie nieopłacalne. Ponadto znaczną większość zanieczyszczeń po wydzieleniu kaprolaktamu wyprowadza się w postaci stopu krzepnącego w normalnej temperaturze, który zależnie od udziału substancji mineralnych może być spalany bądź usuwany na hałdy. Kolejną zaletą jest otrzymywanie zatężonych i łatwych do oczyszczenia roztworów kaprolaktamu wytwarzanego znanymi metodami. Przykład. W kotle destylacyjnym ze stali kwasoodpornej, zaopatrzonym w mieszadło i beł- 20 kotkę umożliwiającą doprowadzanie, pary wodnej pod lustro cieczy, umieszczono 100 kg stopionej i uprzednio nagrzanej do temperatury 160°C, mieszaniny o następującym składzie (w procentach 5 wagowych): kaprolaktam 21,0, kwas aminokapronowy i jego polimery oraz sole sodowe łącznie 34,2, produkty rozkładu, smoły i sdle nieorganiczne łącznie 43,8, otrzymanej jako pozostałość po destylacji kaprolaktamu. Po uruchomieniu mieszadła przez 10 stop barbotowano parę wodną przegrzaną do temperatury 450°C—500°C, dozowaną w takiej ilości, aby w kotle utrzymywało się nadciśnienie 0,5 at oraz temperatura 310°C—320°C. Mieszanina pary wodnej i kaprolaktamu wyprowadzana z kotła była 15 schładzana do temperatury 205°C—215°C w wymienniku ciepła, służącym do wstępnego nagrzewania pary wodnej doprowadzanej do kotła, po czym wstępowała do dwustopniowego układu kondensacyjnego pracującego pod ciśnieniem atmosferycznym, z którego po pierwszym stopniu odbierano kondensat zawierający przeciętnie około 85% kaprolaktamu i 15% wody. Po skondensowaniu 30 litrów tego roztworu odłączono dopływ pary do kotła destylacyjnego. Roztwór wydzielonego kaprolaktamu oczyszczono przez utlenianie zanieczysz- 2'5 czen wodnym\n",
 '. 116 122 Xf 01 „Victoria" ..... 155 170 Gryka 93 98 Kasza (\' R Sla !l 105 145 Kam gryczana 140 142 Usfosobionie targu więcej ożywione l cięéciowo zwy/ kowe. Dowozy duie, GIEŁDA. Dnia 9-go listopada 1909 Cen; papierów w kantorze Banku PnAslwa. Potyczka Prom. I emisji kup. sprzeJ. II„ 333. . 338. „ B-kn Silach. 2%. „ 301.— 4% Renta 87.14 87.90 Potyczka r, ł90t? r. 100.— 100.75 1905 r. I om. 94.75 05.50 1905 r. U . 83 75 89 5G 1908 r. 83.50 89.21 &\'/„ Li*lf Z.nt. li -ko Sitach. 74.95 „ 00— i\'/,% 8978 4% 8875 84 f fl 3\'///, .... W.3S 80. 5\'/, , Wiośe. 93.75 95.5Q 84.M 4*/ 100.00 100.7! S/irawoiianle domu bankowego „Br. Paiilaffskl* Dzisiejsze zobranio jioMowe miało tandencyę słabą I prz< bieg mało oiywiony. Papiory patfstwows jak równie* nasz* walory lokacyjne doznały" nieznacznej zniłWi. Na rynki wartości dywidendowych interesowano się głównie nkpyam? przeorov6ła złotego oraz towarzystwa „K. Itudzki i S-ka Inne akcye pozostały w zaniedbania. 4% Itonta Państw.>w:i płacona oil 87.iKi -87 35 .— 5 Nowa Potyczka Wewnętrzna 1905 r. iąd. 100.25. 5\'/, Poiyczka Zewnętrzna Ł r. płańona 103.;S5 Potyczki Premiowa: t em. 413 -451, H om. 335 -338, Szlachockie296—300 f .isty Zait. Zisnmkia 4i% P* 91.20—91.54 łVo iiylunó 87.00. f.inty Z tui. miasta Warszawy 5| nłac. 94.60-94,90 4 4% płas. 39 .75 -90 .00 Obligi m. \\\\\\\\VnxsM,w.y źsd. 83 .90 —. 4jV0 Listy Zan ł m. T.oćtz! ind. 80.15. 5% IJ-ity Zaat. in. Ciosłochowr pl. 00 .75 .— V/o Listy Zastawnn m. Piotrkowa i^d. 89.25 —L .Ist> Wileńskie płacowo 8-ł .OO. Alceya Lilpop i Ran pł. 5171/,. RadsUi plac. 852} .— Banka Handlów. Wars a. pł 396 —. Zawiercie iąd. 295 Patiłowskie płacono. 103. Starachowice płac. 149 —. Czeki na Rertin 46.2"7>, na Paryi 37.00, na Wiodai 39.30 1 na Londyn 9.48\'/,. Monety zngr. w t%H.: marka 46.40. korona 39.50 Ii ank 87.75 kop., funt tterluig ft.uOt, IZMlZLLijiŁNo^ iTTf-.-T-p-.T-|- i* ZAKŁAD d-ra Kozerskiego Hortensya 4. Pensyonat dla stałych chorych. Kąpiele mineralne, ńwiotlne, leczenie wysokim ciepłem promienia Roentgena, Radium, Flnsenoterapla, Prądy o wy sokim napięciu. Elektroliza. Choroby skórne i wonoryc.zne Kosmetyka lekarska. 1754—0—8 syn Ignacego i Stefanii z Łaźniewskich, opatrzony św. Sakramentami, po długich i ciężkich cierpieniach, zmarł dnia 7-ffa listopada 1909 rokn, przetywsiy lat 24, Naboleństwo żalobno odprawione zostanie w kościele św. Antoniego (przy ul. SonatoMkiej) we wtorek, dnia 9-go listopada o godainie 11-aj zrana, po którem n aa tąp i ekaportacya zwłok do rogatki petersburskiej. Nabożeństwo żałobne w kościele paraHatnym w Krocsewie odprawione zostanio we Środę, dnia 10-go listopada o godzinie lt-ej i pół zrana. poczem zwłoki złożone zostaną w grobach rodzinnyffb na cmentarzu miejscowym. Na smntne te obrzędy pozostali w głębokim smutku rodzice, siostry, bracia i rodzina zapraszają krewnych, przyjaciół i znajomych. 1798-2-2 Fm Woroniecki S\\\\\\\\. Warszawa, Czysta 2. IGCB-G -I ^CX^3lPosiada stale na składzie w wielkim WYBORZE ZEGARY i ZEGARKI Z^ ll od skromnych do uajwykwinlaiejsijeh, róinych rodzą|ów l fasonéw. IWji^ yjZegary uMeżouJe, gospodarskie, kontrolery. Zegarki-„Hora Christi" YC-S\')^ ŁAŃCUCHY, DEWIZKI, PAPIEROŚNICE. ^Ss^S"\'^ Wielka pracownia. Powatna odpowiedzialność. Slaranna\n',
 'Rady Ministrów z dnia 31 grudnia 1975 r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą (Dz. U. z 1976 r., nr 3, poz. 94 ze zm.), wydanego w oparciu o delegację zawartą w art. 303 1 k.p., jak też art. 6 ust. 1, art. 8 ust. 3 i art. 83 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 205, poz. 1585 ze zm.) Sąd Okręgowy uznał, że zainteresowani wykonywali na rzecz odwołujących pracę na podstawie umowy o dzieło. W ocenie tego sądu, jakkolwiek zainteresowani przy wykonywanej pracy dysponowali przykładowymi szablonami, to dzięki ich inwencji, zmysłowi estetycznemu i talentowi powstał nowy zindywidualizowany wytwór o cechach autorskiego dzieła, w tym sensie, że poszczególne wytwory jednej osoby mogły różnić się od innych prac, a już z pewnością różnice wykazywały dzieła poszczególnych wykonawców. Każdy element galanterii papierniczej był wykonywany ręcznie, a tym samym miał indywidualne i niepowtarzalne cechy. Dostarczony przez odwołujących schemat miał wyłącznie charakter poglądowy, sama zaś kompozycja detali i ozdób zależała od indywidualnego poczucia estetyki zainteresowanej, także sam wykonawca przygotowywał od podstaw wszystkie elementy dekoracyjne. Przygotowanie karnetu wymagało od wykonawcy wrodzonego poczucia estetyki oraz dużych zdolności manualnych. Nie każda osoba chętna do nawiązania współpracy z odwołującymi odpowiadała ich oczekiwaniom. Zamawiający nie ingerowali w sposób organizacji pracy przez poszczególnych wykonawców, ponieważ liczył się dla nich efekt końcowy w postaci dostarczenia zamówionej partii wyrobów spełniających określone kryteria estetyczne. Łącząca strony umowa o dzieło dawała odwołującym się możliwość bądź żądania usunięcia wad, bądź w skrajnych przypadkach nawet odmowy przyjęcia towaru i zapłaty. W przypadku ozdobnej galanterii papierniczej konieczna była weryfikacja umówionego rezultatu, co jest cechą wyróżniającą umowę o dzieło od innych umów. Przy umowach o pracę nakładczą nakładca nie ma możliwości bezpośredniego kontrolowania i wpływania na sposób jej wykonywania, ani tym bardziej skutecznego dochodzenia usunięcia wad fizycznych materialnego efektu pracy. Są to natomiast klasyczne uprawnienia zamawiającego dzieło. Na wybór umowy o dzieło w rozważanym przypadku w ocenie Sądu Okręgowego wpłynęły też przesłanki natury organizacyjnej. Nadto umowy były dodatkowym źródłem zarobkowania dla zainteresowanych. Zainteresowani, podobnie jak inni wykonawcy byli świadomi, że z tytułu zawartych umów o dzieło nie będą objęci obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi, jednak większość z tych osób legitymowała się innym tytułem ubezpieczenia społecznego. Zamawiający nie mieli też gwarancji, że po wykonaniu powierzonej partii materiału, kiedykolwiek zamawiający nawiąże z nimi kolejny stosunek prawny. Stosunków tych nie charakteryzował zatem element stałości. Zdaniem sądu pierwszej instancji zgodnie z rzeczywistym zamiarem stron oraz celem zawartych umów, łączący je stosunek prawny należało kwalifikować jako umowę o dzieło. Ten typ umowy nie generuje obowiązku obejmowania pracowników obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi. W konsekwencji też płatnik nie ma obowiązku zapłaty za zainteresowanych składek na FGŚP. Z powyższych względów, na podstawie art. 477 14 2 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone decyzje stwierdzając, że zainteresowani w okresach wymienionych w zaskarżonych decyzjach nie podlegają ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym. Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w całości nie zgodził się Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S., który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu: 1) naruszenie przepisu\n',
 'własności na rzecz obojga pozwanych małżonków. Spółdzielnię w tym wypadku reprezentował także pozwany i inni jeszcze członkowie zarządu. Prawo własności lokalu małżonków zostało ujawnione w księdze wieczystej. W dniu 29 października 2010 r. zarząd Spółdzielni podjął uchwałę o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli. Sąd Rejonowy uznał, że fakt ujawnienia prawa własności pozwanych małżonków w księdze wieczystej ma decydujące znaczenie dla oceny tego, czy Spółdzielnia miała interes prawny w żądaniu stwierdzenia nieważności obu umów. Spółdzielni przysługuje zatem roszczenie na podstawie art. 10 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz.U. nr 19, poz. 147 ze zm.; cyt. dalej jako „u.k.w.i.h.”). Odnosi się ono do umowy z dnia 11 grudnia 2009 r. Ocena ważności tej umowy stanowi jedynie przesłankę ustalenia, czy nastąpiło przeniesienie prawa własności do lokalu objętego tą umowa na rzecz pozwanych. Natomiast żądanie stwierdzenia nieważności umowy z dnia 23 listopada 2009 r. jest przedwczesne, a powodowa Spółdzielnia nie wykazała interesu prawnego do dochodzenia tego roszczenia. Apelacja powodowej Spółdzielni została oddalona. Sąd uznał, że Spółdzielnia nie wykazała interesu prawnego w wytoczeniu powództwa na podstawie art. 189 k.p.c. W księdze wieczystej doszło do ujawnienia własności nabytego przez pozwanych lokalu i udziału w użytkowaniu wieczystym gruntu oraz w części budynku i urządzeń służących także właścicielom innych lokali. Wpis miał charakter konstytutywny. Żądaniem dalej idącym niż ustalenie nieważności umowy (której następstwem jest dokonanie wpisu w księdze wieczystej) jest powództwo o uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Wyrok, który mógł zapaść w obecnym postępowaniu, nie mógłby być podstawą odpowiedniego wpisu w księdze wieczystej, mógłby być tylko wyłącznym dowodem w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej właśnie w sprawie na podstawie art. 10 u.k.w.h. Krąg osób legitymowanych czynnie w takim procesie określono w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2006 r., III CZP 106/05 (OSNC 2006, z. 10, poz. 160). Chodzi tu o podmioty, które mogą w ogóle złożyć wniosek o dokonanie wpisu w księdze wieczystej (art. 6262 5 k.p.c.). W skardze kasacyjnej powodowej Spółdzielni podniesiono zarzuty naruszenia przepisów art. 233 1 k.p.c. i art. 328 2 k.p.c. oraz przepisu art. 189 k.p.c. Wskazywano także na błędną wykładnię art. 10 u.k.w.i.h. w zw. z art. 6262 2 k.p.c. Skarżąca wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania. Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Wbrew sugestii skarżącej Spółdzielni, uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie niezbędne elementy formalne przewidziane w art. 328 2 k.p.c. i może być poddane właściwej kontroli kasacyjnej. W postępowaniu kasacyjnym nie może, oczywiście, być brany pod uwagę zarzut naruszenia art. 233 1 k.p.c. (art. 3983 3 k.p.c.). Zarzut „nieodniesienia się do zarzutów apelacji” (s. 2-3 skargi) nie może być z kolei uzasadniany naruszeniem art. 328 2 k.p.c. i art. 233 1 k.p.c. Z przebiegu postępowania rozpoznawczego w danej sprawie wynika to, że powodowa Spółdzielnia domagała się ustalenia nieważności obu umów wskazanych w pozwie. Na rozprawie w dniu 24 maja 2011 r. strona powodowa popierała powództwo, a w złożonej apelacji stwierdzała, że „interes prawny powódki\n',
 'jesienią", rozum(enie przewiduje dalsze rozszerzenie dostaw watelewizji rumuńskiej naobu kierunkach. Qbroty to- grodę krytyki za program warowe między obu krajami "Człowiek i kariera". Z prowzrosną o milion funtów gramów dziecięcych nagrodzoszterlingów w imporcie i t y- no amerykański program .,Chri 1ęi Yi eks p-Qg;lęs \'Ł- I !m \'., \\\\\\\\L- NRD W. BRYTANIA Porozumienie handlowe Minister obrony ChRL Zabytki w Darłowie Nie dopuścić do przewrotu politycznego Srebrne płaskorzeźby ołtarza udostępnione publiczności PEKIN (PAP). W sobotę I wizje i radio. Na w!ecu wy- I I wojskowe o przeciwko Ma.o na. olbrzymim pekińskim głosili przemówienia pre- i Lin Piao". stadionie odbył się wiec z\' mier Czou En-lai oraz mł- Korespondent bUłgarskie] KOSZALIN (PAP). Przed Inujących w pierwszej pol udziałem studentów, którzy\' nister spraw zaltranicznych! agencji tele af\'icznej poda- kilku tygodniami Muzeum }owie XVII stulecia. Ufunpowrócili z Moskwy. Na ChRL. Czen I. Przemów1e- I I je, że minister obrony Lin Narodowe w Warszawie prze dowane zostały przez księciakazało Słupskowi dwa bez- Filipa szczecińskiego z rodu wiec nie zostal dopuszcze- nia ich raz po raz przery- piao wy łosił niedawno cenne zabytki kultury pol- I GrYfitów. Bezcenne dzieło ni zagraniczni koresponden wane były obelżywymi 0- przemówienie poświęcone skiej: fragment wozu trium ukończono jednak dopiero ci, jednakże przebieg tej krzykami antyradzieCkimi. ! aktualnym za adnieniom po falnego Jana III, na którym około 1650 roku za życia demonstrac\'ji był przekazy- Po wiecu kontynuowano de- lUycznym. Lin Piao miał po zwycięstwie wiede6.skim księżny Elżbiety, wdowy po wany przez pekińską tele- monstrację i pochody wzdłuż I oświadczy że najważnlej- król Sobieski wjechał do sto Bogusławie XIV, która prze trasy biegnacei w pobliżu I SZym obecnie zagadnieniem licy Austrii, oraz 8 srebr..: niosła się do Darłowa. Tam a,mbasady radz1eckiej. Cha-.jest problem niedopuszcze- nych płyt pokrytych płasko- we wzniesionej jej sumptem rakterystyczne jest jednak, I nla do przewrotu politycz- rzeźbami z ołtarza kaplicy katJHcy zamkowej umieszcza że premier Czou En-lai w nego. zamkowej w Darłowie. Oba i ny" zo taje ołtarz składający swym przemówieniu, zawie- -e- te zabytki związane są jak l i się wtedy z 40 srebrnych rającym oszczercze zarzuty Uratowan I pO 14 dn Iach naj ściślej z terenem wybrze płyt. pod adresem ZSRR, stwier- ża koszalińskiego. --e---\' dz\'ił jednak, że .,należy umo LONDYN (PAP). Na bezlud- Wóz triumfalny poddaważliwić ambasadzie radziec- nej wysepce Buln na Pacyfiku ny jest obecnie zabiegom Kob ,ety na RI ełdz[ e k i f k i znaleziono 7 osób, których łódź ko n se r watorskim srebrne Ie un cJonowan e dryfowała przez 2 tygodnie na R6wnocześnie pojawiła się trasie ponad ł80 km. Pasaże o płyty Z ołtarza w Darłowie 11 bm w Pekinie ulotka in- I wie łodzi ł. mężczy n koble udostępniono już zwiedzają- OTTAWA (PAP). Od lutegG .. ,: . ta i dwoje dZIeci płynęlI z Rar.az sz rszym zakresle ekl- formuJąca o zmIanach per- I bautu na Wyspie Nowa Brytania cym. br. jako p łnoprawni członkopy dOJazdowe. I sonalnych w .armii chiń- do Wysp Księcia Yorku. Wsk,! Płaskorzeźby darłowskie wie w operacjach giełdowych k . C l tek defektu\n',
 'tygodnie temn w sklepie samoobsługowym MHI) w HI Alc!, w. sklepie nabiałowe piekarnlczym PSS w III Alej (a wice w placówce sneejniistycznej, w .której mleko, powinno być Modzelewskiego powstalo koto wall: (l Armii: W czasie a do :a czerwca w mdzln. Zebrani wysłali „MY kombatanci I i ll vow. WLADYHŁAWBM GDM Spotkanie z kombatántami _Il wojny światowe] W Geatocliowskich Zakładach Przemysłu Bawelnlanego in:. Z. zrzeszajace kornbelonlow l l ll Armii Ludowego Wojska Polskiego. w skład urzedu wchodza: Henryk Ceudcrkl (przewodnknący), Zygmunt Podwysocki l Antoni Synek. wsrod l! czlonkow koła :znajduja się dwie uczestniczki Krystyn: Adamuslńlka l Lucyna Eogullkaspotkaniu kombalanlów z tierowniclwem ukladu podzielono się wspomnieniami z okresu walk. I sekretarz KZ PZPR Kazimierz Kulawik umówil sytuację miedzynarodowąklcrownlgggg"znkladu postanowilo zorganizować w dniaclh Kon: W uul rv a list do Ministra Obrony Narodowej FRL. sen. wojciechu Jaruzelskiego. W korcsvondencjl czytamy m. ln. Anuli Ludowego WOIIISI Polskiego, ntrudnlenl w częstochowskich ?ukladach Przemysłu Bawełnianeno lm. zygmunt: Modzelewslslego. tehnnl n: spotkaniu I oknnłl u rocznicy xwyclęstwn und IISIYIIIICIII l u rocznicy powstania wojaku Polakleco przesylany nz ręce ob. Miniusa szczere zapewnlcnle. że czujemy ale zawsze !ołu rodkreälnmv. lef jesteśmy uwaza wiu-nl ideałom. u które walnyllámy w Ludowym Wojtku Polskim. Wyrażamy calkowite poparcle dla Polllykl Farill l Rzadu. na vzm; leruml. Z calym naciskiem czele x I «klaunem EC PZPR u cały dzień). w sklepie nr 118 MKD przy ul. Kilińskiego, w sklepie MKD przy ul. Jl- k snngórakiej 15 l nl. Ogińskiego. w sklepach PSS u zbiegu ulic Katedralnej i Ogrodowej. przy nl. Sobieskiego. Piwko w tej ostatniej placówce jest od rana do wleczora. ale mleka nše ma .inż o godzinie 1 rano. Taka sytuacja. utrzymuje się do dziś. Jeśli się chce nabyć mleko butelkowaną trzeba siłę udać po zakupy już po godzinie szóstej rano. Bywały dni. kiedy tuż po otworzeniu sklepów brakowalo białego sera, śmietany. Usiłowaliśmy dociec pnyczyn tego anormalnego stanu, który staramy się sygnalizować wydziałowi handlu Prezydium MEN. Przedstawiciele O k r ę g owych Suółdrjebä Mleczarskich w Czestochowie i Klobucku zapewniali nas. że mleka maja pod dostatkiem i mogą go dostarczyć w kaźdej ilości, Więcej: przedstawiciel OSM\' z Klolšncln skarżył się, że nowoczesny ngranlczny ::regat do butelkowania mleka, jest wykorzystywany dziennie tylko przez trzy godziny! Że nie zamauńa sie w ogńle mleka zsiadlego. Bvwaia dni, gdy częstochowska OSM sprzedaje tylko \'nołowe wyprodukowanej maślanki, Jakie sa racje handlu? Nie można już wytoczyć argumentu, że ponosi sie_ straty. Spóldzielnie mleczarskie przyj muja bowiem każdą ilość mleka, które nie nadaje się do przegotowanie. Ze sprzedaza mleka jest jednak wiele kłopotów. Wygodniej jest vrięc powiedzieć; wedlug naszego rozeznania potrzeb. .nrnawiane ilości wystarczają. Wygodniej tabliczkę z napisern „Sklep prowadzi ciągłą sprzedaż mleka" lub głoszącą: „Codziennie świeży kefir l maślanka" ivstavuić w takim miejscu, żeby nie była widocznat Marny dowody na to, ie gdy zabraknie piwa, ekspedientkl natychmiast podnosi telefoniczny alarm. \'Nie zdarzylo się natomiast, by z tego Cvzyyvtfelnićyi niszej* Gdzie jest Do redakcji „Gazety" zwró cili się micszklńcy Rakowa. Piszą o zaniedbanych klom- XX sesji “A lewódzkie Przedsi?. biorstwo Budownictw Miejskiego nie wykonal zadań w zakresie budow\n',
 'osobiście kierowal zaprawą graczy Piasta. Te treningi gimnastyczne były ostatnią inno~ wacją, jaką wprowadził w klubie Jankowski. Po~; czątkowo nie bardzo paliło sie chłopakOm do gimale prezes potrafił ich zachęcić \'w sposób bardzo prosty. Sam zrobił pokaż. Jego ćwiczenia na drążku i trapezie tak podobały się gra:- czarn, że na następne treningi przychodziła już cała paka piastowców i to nie tylko piłkarzy. „Fantastycznymi\' futbolowych posunięciami Jankowskiego zachwy~ cił się szczerze płk Wacek. komendant Ol\'r. Urię-\' du WF, który iorsował właśnie zasadę, żeby reprezentacyjny stadion Wojska Polskiego udzielać na zawody jedynie klubom, prowadzącym racjonalny trening. . Klubrnan. w pojęciu wielu manewrując Kandydaci10111111... ~A sezonie pewniejsza obrona mz w Valenciennes.-;Gra"; lepiej na- wyjazdach. Najw\'lęcej remisów ;(11)« w iegi» rocznych rozgrywkach. Ostatnie wyniki: Rennes _1 :Nlce 0:1 (w). Toulouse 1:1\'(d),-_-Monaco 3:3 (d) „w 1/0 Pucharu odniósł duży sukces, ”zwyciężając \'; :: wyjeżdzie Sochaux 3:1. Nasz typ: clennes (1). :. museum: .— _ .:(3 G).~ ! Marseille !. krotny mistrz Francji, w ub. sezonie rw tabeli. remi (0)\'_ lub Valen- 5 reprezentantów kraju. z imppr— \'towan\'ycn graczy najlepsi Szwed Johansson i Hiszpuu Domingo.._w 1«/16 pucharu wyeliminowany przez „II-ligowy Pet-pixma; Forma do_śó zmienna. Ostatnie\' wynik 15 Reims \'.m (d). Rennes 1:1 (W). \'n\': dłutem Valenciennes 1_ "Nancy 1:0 :,(W). ,. _ . St. Etienne ze\'sp of. o którym. Niemcy powiedzieliby, \'że „steruje Lide er ligi: trancuskiej. " na mistrza"; prawie \'od początku sezonu. Mloda,.zgrana drużyna. .tytko 4-krotnie pokonani. w sezonie 1956/57. W ubiegłym sezonie 4. w tabeli. składzie !. reprezentantów ze- znanymi w Polsce _r\'eprćzentacji B (0: 0). Marokańczyk: Njo. Lea, Ryszardem -Ty llńs kim Le fe evrer\'n oraz Meklotiflm (drugim na liście: strzelców" w ul:. sezonie) na czelei\' ll)-pi m.tstrza. Lyon 3:2 (ci). (d :~: kandydat na "Monaco 1:3 (w). Reims 0:0 -Valen_cieńncs \':54 (d). Porażka Mon njaco bynajmniej nie zdziwiła Francuzów. w- mieście _księcia Rainiera rzadko\' który\' z gości «wgrywa: Sztuki tej dokonali w sezonie. jedynie Nancy 1 Lexis.b Nasz typ:\' 0 ub mnie: —\'-\'M\'0NA_co (1:2 Nice mistrz Irincji 1.1955/56 Ma\' dobry atak; słabszą obronę: 5 reprezentantów z Polxem :\' Colonna: na: c\'zele.- -._w ataku gra \'2 _Argęntynczyków jeden z najlepszych środkowych napa;stników Prancji- Bravo oraz goriżales.: Forma dośc, \'clrimeryczna. Ostatnie wyniki:, Nani: cy 2:4 .() Sedan 1.0 (d), Racing P. 2:3 (w) \'Rennes 0:2 (d). niquapp.a —— ~:; w tabeli; sezonu 1955/5, won prezentantów A\' 1 B obrońcą Kaclb\'clem na \'o: pokonania na własnym boisku. Na wyjezdzie wygraLL tylko 1 mocz ze Strasburgicm-\'4 _Ostatnic wyniki: _,\'__ Lens l:_2~ ~(d), St Etienne 3:1 (d). Nimes-- -4:1: (d)," Sedan mazi v.) Nasz typ: 1, ~- Il. RACING CHAUX (5:3) Racing —* najsłynniejsza i najbogatsza jeden "stka-;f Prancji.\' jak. kolwiek tylko "raz (w 13,1935/361 bj\'ła\'Vm mistrz 1953 spadła z I ligi. po roku wróciła do niej_ i odtąd zajmuje zdwsze czołowe miejsce w tabeli W- ub. sezonie. 5. W zes le~ a_z rekordzistą Marche (52 :"; azyl. ców ub. sezonu Tadeuszem Cisow- skim (5-braq\'1ekgfnm meczu _! ;Belę Tnićśt 1: _1, Tbi-ino —- A!; noma~11:0.\' Udine „Tabela: — Juvenii!!! 1. Maio 2”; sacz :: ”sssssssę„-„ scssśacocaas\n',
 '61 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz.U. Nr 153 poz. 1227 z 2009r.). Podstawą tego rozstrzygnięcia było orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS, która orzeczeniem z 19 lipca 2012r. nie stwierdziła u wnioskodawczyni dalszej niezdolności do pracy. Wnioskodawczyni kwestionowała ustalenia organu rentowego w przedmiocie oceny stanu zdrowia. Wnosiła o uznanie jej za osobę niezdolną do pracy i przyznanie świadczenia, wskazywał na stałe pogorszenie stanu zdrowia, pomimo systematycznego leczenia. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wnosił o oddalenie odwołania podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu decyzji. Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje; Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie, dlatego podlegało oddaleniu. Zgodnie z treścią art. 61 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.) prawo do renty ,które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy, przy czym w myśl art. 57 ustawy cytowanej na wstępie, prawo do renty przysługuje osobie, która łącznie spełnia następujące warunki: a) jest niezdolna do pracy, b) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, c) niezdolność do pracy powstała w okresach określonych w ustawie i nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. W myśl art. 12 ust. 1 i 2 ustawy całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Za częściowo niezdolną do pracy jest uważana osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji. Oceniając niezdolność do pracy należy mieć na uwadze nie tylko możliwości wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcie innej pracy, ale także celowość przekwalifikowania zawodowego z uwagi na charakter dotychczasowej pracy oraz poziom wykształcenia, wiek, predyspozycje psychofizyczne ubezpieczonego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 9.03.2001r. w sprawie II UKN 32/01, zamieszony w OSNP 2002/20/502). Artykuł 13 ust. 1 stanowi, że do oceny stopnia niezdolności do pracy przyjmuje się następujące kryteria: 1. stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, 2. możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. W rozpoznawanej sprawie kwestią sporną, mającą znaczenie dla jej rozstrzygnięcia, była ocena stanu zdrowia wnioskodawczyni, która ma 55 lat, ukończyła zasadniczą szkołę zawodową o profilu handlowym i pracowała w tym zawodzie. Obecnie nie pracuje. Jest rozwiedziona. Mieszka z konkubentem. Ma dwoje dzieci. Od 21 grudnia 2004r. otrzymywała rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W celu wyjaśnienia czy odwołująca jest zdolna do pracy, czy też powinna przekwalifikować się, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu: chorób nerwowych i zaburzeń psychicznych, onkologii i neurologii. Biegli ci, po zapoznaniu się z całością dokumentacji oraz przeprowadzeniu badań rozpoznali: zaburzenia depresyjno lękowe mieszane obecnie w okresie stabilnego leczenia ambulatoryjnego, chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa, bóle i zawroty głowy w wywiadzie, prawostronny zespół cieśni nadgarstka, stan po usunięciu ślinianki przyusznej w loży struktur patologicznych nie stwierdzono k.17-18 akt\n',
 "iuz na wartę, sprowadzono nowe woysko do wewnętrznego kordonu dla odbywania służby zmnieyszoney znacznie, przez ustanie wszelkiego niebezpieczeństwa od strony przedmieścia Mołdawianka, gdzie od 15 Sierpnia di s. nie zdarzył się żaden przypadek, ani nie istniało nawet podeyrżenie przypadku. W mieście równie iak na przedmieściach i wsiach okolicznych wszystko idzie pomyślnie, i niema naymnieyszego podeyrzenia. Wsie Ussalowa i Kuialnik wracaią dnia 18 Września d. s do zupełney wolności; wszelkie ostrożności przestrzegane z tego względu, aż do upływu terminu postrzeźeń, zostały zniesione od czasu weyścia mieszkańców d0 domów. Dnia 18 Września śpiewano na podziękowanie Bogu Te Deum, a razem odprawiono żałobne nabożeństwo za duszę osób zmarłych w czasie zarazy. Od kilku dni nie przybył żaden statek ani z Konstantynopola ani z portów zdobytych bez wątpienia z powodu przeciwnych wiatrów panujących teraz na morzu, lubo tu zdaią się bydź dogodnemi do żeglugi. Władza wyższa Nowey Rossyi, uznawszy, iź zachodzi wiele zbytecznych formalności i ztąd nieużyteczney korrespondencyi między kwarantanną a komorą celł, względem statków biorących ładunki w porcie odesskirn bez odbycia kwarantanny, przedsięwzięła stosowne środki do uprzątuienia tey trudności. AMERYKA z Nowego Yorku 18 Września. Wylądowanie Hiszpanów i zaięcie Tampico, potwierdziło się zupełnie. Santa Ana otrzymał dowództwo nad woyskiem z nieograniczoną władzą. Odbyło się iuż kilka małych utarczek. Dnia 5 Sierpnia zabili Mexvkanie 5o Hiszpanów. Dnia 12 t. m. opuścił Santa Ana obóz swóy pod Tuxpan, dokąd był udał się z Vera Cruz wodą przez Tcculutla na czele 1200 weteranów. Wprzód ieszcze wysłano 5oo dragonów lądem. Kilku wziętych w niewolę Hiszpanów, mówiło, iź maią 5oo chorych w s\\\\\\\\i oim obozie. Większa część woyska wysadzonego, składa się z Negrów i Mulatów. Zdaie się, iź naród mexykański powstał w massie, i bardzo daleko do tego, aby w nim Hiszpanie skłonność do siebie znaleźli i owszem między nimi pokazało się zbiegostwo.— Kominodor Porter miał zostać uwięziony wMexyku. Niespodziewanie przybyła Condueta z Mexyku do Vera Cruz, i przywiozła 169,000 dollarów w piastrach, a 19,000 doli. w sztabach srebrnych. ANGLIA. z Londynu 10 Października. -— Murning Herald donosi, iż rozchodzi sie pogłoska, źe pewny irlandzki mówca (zapewne pan 0'Connelj, zrobi wniosek na przyszłem posiedzeniu parlamentu, ażeby wyższym katolickim prałatom udzielone zostały też same przywileie i stopień, iakich używaią wyżsi dygnitarze protestanckiego kościoła, tylko ostatni maią zachować pierwszeństwo przed katolickiemu Globe mówi: list z Brazylii donosi, iż eskadra portugalska stoiąca w Goa odebrała od ieneralnego kapitana, Don Manuel Portugal, rozkaz udania się do llio Janeiro lub Mosambiąue, dla wzięcia tam instrukcyi od Cesarza względem zaniesienia posiłków Terceirze. Dziennik Dworski donosi według prywatnego pisma ze Smyrny, iź Baron Rotschild ofiarował się pożyczyć Sułtanowi 35o milionów piastrów bez procentu w 3 terminach, ieźeli ten zechce ustąpić na wieczne czasy Panom Botschildom i ich potomkom panowania nad Jeruzalem i dawną Palestyną, tak iak ią posiadały 12 pokoleń Izraela. Dodaią: źe Baron Rotschild kray ten zamyśla ustąpić swoim spółwyznawcom, iżby ci na nowo przyszli do posiadania swoiey własności, i aby kościoł Salomona wzniósł się w- swym dawnym blasku. W okolicy Windsor padał dnia 7 Października śnieg przez 5 godzin. Nowym dowodem polepszonego stanu\n",
 '5 czerwca 2007 r. I PK 356/06 Niewykonanie obowiązku zawarcia umowy przyrzeczonej w terminie może powodować odpowiedzialność za szkodę, która wyraża się w skutkach niezawarcia umowy przyrzeczonej, nie zaś w jej niezrealizowaniu (art. 390 1 k.c.). Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza (sprawozdawca), Sędziowie SN: Zbigniew Myszka, Romualda Spyt. Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 czerwca 2007 r. sprawy z powództwa Bożeny O. przeciwko Zasadniczej Szkole Zawodowej w B. o nawiązanie stosunku pracy, na skutek skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 22 czerwca 2006 r. [...] u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego. U z a s a d n i e n i e Powódka Bożena O. wniosła o zobowiązanie pozwanej Zasadniczej Szkoły Zawodowej w B. do nawiązania z nią stosunku pracy na rok szkolny 2004/2005. W toku postępowania powódka rozszerzyła żądanie pozwu i wniosła o zasądzenie od pozwanej wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy w wysokości 24.729,86 zł z ustawowymi odsetkami. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Bytomiu wyrokiem z dnia 8 listopada 2005 r. [...] zasądził od pozwanej Zasadniczej Szkoły Zawodowej na rzecz powódki kwotę 24.729,86 zł. brutto z 11,50% od 8 listopada 2005 r. (pkt 1) i oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2). Sąd Rejonowy ustalił, że pozwana Zasadnicza Szkoła Zawodowa w B. w ostatnich dniach sierpnia 2004 r. poszukiwała nauczyciela matematyki i fizyki na rok szkolny 2004/2005 na czas zastępstwa nauczyciela tych przedmiotów w okresie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Pozwana szkoła kształci młodzież upośledzoną. Co do zasady nauczyciele pracujący w szkole specjalnej powinni mieć przygotowanie z zakresu oligofrenopedagogiki. Nauczyciel, który nie posiada takiego przygotowania, traktowany jest jak nauczyciel stażysta, bez kwalifikacji. Powódka Bożena O. ma przygotowanie zawodowe do nauczania fizyki i matematyki w szkołach ogólnodostępnych. W dniu 26 sierpnia 2004 r., z polecenia Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w B., zgłosiła się do pozwanej szkoły w celu poszukiwania zatrudnienia na rok szkolny 2004/2005. W trakcie rozmowy dyrektor pozwanej powiedział powódce, że będzie zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas określony, na czas zastępstwa pracownika w okresie jego usprawiedliwionej nieobecności do kwietnia 2005 r., bądź do końca roku szkolnego. Ponadto strony ustaliły, że powódka z uwagi na brak przygotowania z zakresu oligofrenopedagogiki będzie zatrudniona jako nauczyciel stażysta i otrzyma nagrodzenie w wysokości około 1.100 zł brutto miesięcznie. Dyrektor szkoły pokazał powódce tabelę zaszeregowania, według której ustala się stawki wynagrodzenia zasadniczego, oraz poinformował ją o przysługujących dodatkach, tj. dodatku motywacyjnym i funkcyjnym za przyjęcie wychowawstwa klasy, a także o 20% dodatku za pracę z dziećmi upośledzonymi. Dyrektor oznajmił powódce, że będzie prowadzić zajęcia z matematyki i fizyki „w wymiarze pełnego etatu i trzech nadgodzin”. Strony ustaliły także wtedy, że powódka będzie zatrudniona od 1 września 2004 roku. Ponadto dyrektor pozwanej polecił powódce złożenie w sekretariacie szkoły dokumentów potrzebnych do zatrudnienia, tj. świadectw pracy, zaświadczeń lekarskich, dyplomów. Powódka wymagane dokumenty złożyła w sekretariacie szkoły w\n',
 "Maria c. Jana 53. 'Pepeta Melchior s. Andrzeja, 54. Pepeta Jadwiga c. Józefa, 55. Pilitowski Wincenty s. Jana, 56. Pilitowska Marianna c. Jana, 57. Piter Piotr s. Macieja, 58. Piter Jadwiga c. Franciszka, 59. Polczyk Antoni s. Antoniego, 60. Polczyk Elżbieta c. Walentego, 61. Poloczek Józe f s. Piotra, 62. Poloczek Anna c. Wincentego, 63. Ptok Karol s. Józefa, 64., Ptok Karolina c. Jana, 65. Raczkiewicz Maksymilian s. Andrzeja, 66. Raczkiewicz Stan'isława c. Stanisława, 67. Rangol Józef s. Józefa, 68. Rangol Anna c. Franciszka, 69. Rata.jczak Marcin s. Macieja, 70. Ratajczak Katarzyna c. Józefa, 71. Roszkowski Adam s. Aleksandra, 72. Roszkowska Dorota c. Jana, 73. Skrzypczyk Klemens s. Franciszka, 74. Skrzypczyk Maria c. Klemensa, 75. Skrzypczyk Maciej Aleksander s. Kaspra, 76. Skrzypczyk Maria MałgDrzata c. Franciszka, 77. Stryj Józef s. Jana, 78. Stryj Agnieszka c. Franciszka, 79. Szymufa Karol s. Emanuela, 80. Szymura Frśl-nciszka c Matiasa, 81. :ralarczyk Szczep~n s. Józefa, 82. Talarczyk Marianna c. Jana, 83. Thometzky Franciszek s. Józefa, 84. Thometzky Maria c. Franciszka, 85. Tomaszewski Michał s Józefa, 86. Tomaszewska Stanisława c. Macieja, 87. Wisłocki Jakub Alojzy s. Leona, 88. Wisłocka Marianna c. Ksawer ego, 89. Witkowski Stanisław s. Michała, 90. Witkowska Wiktoria Amelia, 91. Wollherr Józef s. Augustyna, 92. Wollherr Tekla c. Jana, 93. Ząjonc Feliks Paweł s. Piotra, 94. Zajonc Anna Marta c. Antoniego, 95. Zelichowski Kazimie ~:z s. Aleksandra, 96. Zeli\\\\\\\\howska Halina c. Jana. Przewodniczący Rady Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki 196 ZARZĄDZENIE MINISTRA HANDLU WEWNĘTRZNEGO z dnia 13 stycznia 1953 r. w sprawie ustalenia wzoru księgi przemiału dla młynów gospodarczych. W związku z 21 rozporządzenia Ministra Handlu Wewnętrznego z dnia 30 listopada 1950 r. w sprawie prze- miału zbóż (Dz. U. 'Z 1951 r. Nr 2, poz. 16) zarządza się, co następuje: 1. Wprowadza się dla wszystkich gospodarczych zakładów ~łynarskich ksi ęgę przemiału według ustalonego wzoru. 2. Wzór księgi przemiału, wymieniony w l, wydany zostanie przez Central ę Wydawniczą Druków, War-' szawa, ul. Bielańska nr 18. 3. rraci moc w zór księgi przemiałowej, zatwier- dzony przez Ministerstwo Handlu Wewnętrznego pismem z dnia 21 czerwca 1949 r. L. D. R ./IlI/AI20i32. 4. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłosz e nia z mocą od dnia 1 'stycznia 1953 r. Minister Handlu Wewnętrznego: w z. S. Mi1ecki 197 ZARZĄDZENIE MINISTRA PRACY I OPIEKI SPOŁECZNEJ z dnia 20 stycznia 1953 r. w sprawie zasiłków wyrównawczych dla osób otrzymujących renty (zaopatrzenia) z instytucji zagranicznychjednorazowe świadczenia W związku z uchwałą Rady Ministrów z dnia 3 styczoia 1953 r. w sprawie zniesienia bonowego zaoJKltrzenia, regulacji cen, podwyżki płac i zniesienia ogranicze ń w handlu nadwyżkami produktów rolniczych zar ządza się, co następuje: 1. 1. Osoby, zamieszkałe w Polsce a pobierające zagraniczne renty (zaopatrzenia) i jednorazowe świad czenia, otrzymują z Za k ładu Ube'zpiecze ń Społecznych zasi łki wyrównawcze w wysokości ustalonej w nIniejszym za- JZildzeniu. 2. Zasiłek nie pr zy sługuje osobom ·pobierającym: spłaty składekjeżeli w myśl emerytalnym 1) zaopatrzenia zagraniczne w formie wnie sionych na ich konto osobiste, przeplsow polskich o ubezpieczeniu o soby te\n",
 'odpowiedzi na odwołanie, stwierdziła, ze Odwołujący nie został wykluczony z postępowania ani jego oferta nie została odrzucona. Oferta Odwołującego nie została uznana za najkorzystniejszą z powodu sklasyfikowania jej na drugim miejscu w oparciu o ustalone w SIWZ kryterium oceny i wyboru ofert, gdyż uzyskała mniejszą ilość punktów niż oferta wybranego wykonawcy. W sytuacji kiedy wartość zamówienia jest mniejsza niż kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8, odwołanie przysługuje tylko wobec czynności wyboru trybu negocjacji bez ogłoszenia, zamówienia z wolnej ręki lub zapytania o cenę, opisu sposobu dokonywania oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu, wykluczenia odwołującego z postępowania, a także w przypadku odrzucenia oferty odwołującego. Tym samym ustawodawca dopuścił wniesienie odwołania w postępowaniach których wartość jest mniejsza niż progi unijne, wyłącznie w odniesieniu do czynności Zamawiającego bezpośrednio godzących w najistotniejsze interesy danego wykonawcy. Dlatego też, aby Odwołujący w przedmiotowym postępowaniu poniżej progów unijnych, mógł skorzystać ze środka ochrony prawnej, jakim jest odwołanie, musiałby zarzucić czynnościom Zamawiającego naruszenie przepisów ustawy w zakresie, jego wykluczenia z postępowania lub odrzucenia jego oferty, a nie niewykluczenia innego wykonawcy, lub nieodrzucenia oferty innego wykonawcy, biorącego udział w tym postępowaniu. Pojęcie czynności Zamawiającego, objętych dyspozycją tego przepisu nie obejmuje zaniechania wykluczenia czy nieodrzucenia oferty, innego wykonawcy. Ponadto Izba stwierdziła, że Odwołujący informacje o wyborze najkorzystniejszej oferty odebrał od Zamawiającego osobiście w dniu 2 maja 2012 roku, co sam przyznał zarówno w treści odwołania jak i w piśmie z 14 maja 2012 roku skierowanym do Prezesa KIO. Fakt osobistego odbioru informacji o wyborze najkorzystniejszej oferty nie może być zdaniem Izby, w tym stanie faktycznym, traktowany co do terminu na wniesienie odwołania, jako inny sposób przesłania o którym mowa w art. 27 ust.2 ustawy Pzp, tj. umożliwiający wykonawcy wydłużenie o dodatkowe 5 dni, terminu na złożenie odwołania. Osobisty odbiór przez wykonawcę pisma od Zamawiającego, w jego siedzibie, nie może być utożsamiany z formą przesłania informacji, o której mowa w art. 182 ust.1 pkt. 2 ustawy Pzp. Niewątpliwe jest, że osobisty odbiór informacji o wyborze najkorzystniejszej oferty umożliwia wykonawcy natychmiastowe zapoznanie się z jego treścią. Takie samo domniemanie towarzyszy przesłaniu informacji za pomocą faksu czy za pomocą poczty elektronicznej. Tym samym ustalanie innych terminów dla wykonawców którzy w takim samym okresie zapoznali się, lub mogli zapoznać się z treścią czynności Zamawiającego, stanowiłoby obejście przepisów ustawy. Dlatego też zdaniem Izby termin na wniesienie odwołania, w sytuacji osobistego odbioru przez Odwołującego pisma Zamawiającego, od którego Odwołujący zamierza wnieść odwołanie, winien być liczony w oparciu o przepis art. 182 ust. 3 pkt.2, czyli w terminie 5 dni od dnia w którym powzięto lub przy zachowaniu należytej staranności można było powziąć wiadomość o okolicznościach stanowiących podstawę do jego wniesienia. Nawiązując do powyższego, Izba zwraca uwagę, że w przeciwieństwie do dyspozycji art. 182 ust. 1 ustawy Pzp, termin na wniesienie odwołania na zasadach określonych w art. 182 ust. 3 ustawy Pzp liczy się od daty możliwości powzięcia informacji o okolicznościach stanowiących podstawę jego wniesienia. Powyższe skutkuje koniecznością odrzucenia odwołania zgodnie z art. 189 ust. 2 pkt 6 i 3 w związku\n',
 'układem procesowym, kiedy to po uchyleniu orzeczenia sprawa przekazywana jest do ponownego rozpoznania sądowi, który orzekał przed uruchomieniem postępowania odwoławczego. Ratio legis powyższego unormowania uzasadnione jest potrzebą wyłączenia sędziego od ponownego rozpoznania sprawy, jeśli idzie o główny przedmiot procesu, jak również o kwestie natury incydentalnej, kiedy to w tym zakresie orzeczenie zostało uchylone i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania (por.: wyrok SN z dnia 6 lutego 1997 r., II KKN 138/96, OSNKW z 1997 z. 7-8, poz. 62; postanowienie SN z dnia 10 marca 1997 r., V KZ 24/97, OSNKW z 1997 z. 7-8, poz. 63; E. Skrętowicz: Iudex inhabilis i Iudex suspectus w polskim prawie karnym, Lublin 1994). W zaistniałym układzie procesowym niesporne jest, iż sędzia Sądu Apelacyjnego w dniu 4 marca 2002 r. przewodniczył składowi orzekającemu Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego, który w dniu 4 marca 2002 r. wydał uchwałę sygn. akt (...) zezwalającą na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie sędziego Sądu Okręgowego za to, że: w pierwszej połowie 1993 roku w A. będąc sędzią wizytatorem byłego Sądu Wojewódzkiego przyjął od Krzysztofa P. korzyść majątkową w kwocie 100 tys. USD w zamian za naruszenie obowiązku służbowego wynikającego z nadzoru nad pracą komorników polegającego na skłonieniu komornika Sądu Rejonowego w sprawie oznaczonej sygnaturą (...) między innymi do zbycia w toku egzekucji komorniczej zabezpieczonych samochodów wskazanej spółce z o.o. „N.(...) T.(...)” w E. i wydania części pojazdów przed faktyczną zapłatą, tj. przestępstwa określonego w art. 228 5 k.k., w nieustalonym dniu w połowie 1993 roku w A., będąc sędzią wizytatorem byłego Sądu Wojewódzkiego przyjął od Andrzeja D. korzyść majątkową w kwocie 15 tys. zł (PLN) w zamian za obietnicę wywarcia wpływu na wydanie w toku prowadzonego postępowania sądowego w sprawie oznaczonej sygnaturą (...), decyzji korzystnych dla Andrzeja D., tj. przestępstwa określonego w art. 228 1 k.k. Z kolei Sąd Najwyższy Sąd Dyscyplinarny uchwałą z dnia 5 lipca 2002 r., sygn. akt (...) w związku z zażaleniem obwinionego sędziego Sądu Okręgowego uchylił uchwałę Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 4 marca 2002 r. zezwalającą na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie sędziego Sądu Okręgowego i postępowanie w tym przedmiocie umorzył (por. akta Sądu Dyscyplinarnego ...). Sąd Najwyższy m.in. przedstawił pogląd, że „wyrażenie przez sąd dyscyplinarny zgody na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej sądowej otwiera drogę do stosowania wszystkich instytucji kodeksu postępowania karnego, w tym również tymczasowego aresztowania. Zatem wyjednywanie wobec takiego sędziego jeszcze dodatkowej zgody na zastosowanie tego środka zapobiegawczego nie ma uzasadnienia”. (OSNKW z 2002 r., z. 9-10, poz. 87). Pogląd ten w niniejszej sprawie, wbrew temu, jak sugeruje to w zażaleniu obrońca obwinionego nie znajduje zastosowania. Rzecz w tym, iż w zaistniałym układzie procesowym sędzia Sądu Apelacyjnego uczestniczył w składzie orzekającym Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego, który w dniu 5 sierpnia 2002 r. rozpoznawał wniosek o czyny wyczerpujące znamiona przestępstwa określonego w art. 228 1 i 3 k.k., a wniosek ten nie był przedmiotem uprzedniej kontroli odwoławczej, a zatem w tej sprawie nie zachodzi przyczyna określona w art. 40 1 pkt 7 k.p.k. skutkująca stosownie do treści art. 439 1 pkt 1 k.p.k. uchylenie\n',
 'dwóch rozciągających się w zasadzie na całej długości komory piecowej i rozmieszczonych równolegle do siebie w odstępie zależnym od szerokości komory piecowej oraz połączonych ze sobą, pionowych boków, zwłaszcza w postaci blach, z umieszczonymi posobnie i ustawionymi poprzecznie zabierakami węglowymi, których wysokość jest mniejsza niż wysokość boków, w której boki tworzą ponad zabierakami kanał gazowy bez utrudniających przepływ elementów montażowych. Znana jest z opisu EP 0 483 497 B1 tego rodzaju żerdź niwelacyjna, która składa się z pionowych ścianek bocznych z blachy umieszczonych w kierunku wzdłużnym pieca równolegle do siebie, przy czym w przestrzeni ograniczonej ściankami bocznymi są rozmieszczone w regularnych odstępach ustawione poprzecznie zabieraki węglowe w postaci blaszanych przegród mających wysokość ścianek bocznych. Podczas ładowania węgla tworzą się pod otworami załadowczymi komory pieca koksowniczego stożki usypowe. Gdy te stożki usypowe sięgają już do wolnej komory zbiorczej gazu, wprowadza się do komory pieca koksowniczego przez drzwiczki żerdź niwelacyjną i porusza się nią, co powoduje zniwelowanie stożków usypowych węgla. Żeby po wprowadzeniu żerdzi niwelacyjnej do komory piecowej nie doszło, podczas ładowania, do zablokowania węglem dużej części wolnej komory zbiorczej gazu, zabieraki węglowe nie zajmują całej szerokości przestrzeni między dwiema ściankami bocznymi i są rozmieszczone naprzemiennie po obu stronach żerdzi niwelacyjnej. Dlatego ścianki boczne są połączone ze sobą drążkami rozporowymi. W przypadku takiej żerdzi niwelacyjnej okazało się, że podczas zrównywania stożków usypowych, węgiel może zamykać naprzemienne wnęki, mimo przewidzianych w żerdzi niwelacyjnej naprzemiennych odstępów pomiędzy ściankami bocznymi i wolnymi końcami zabieraków węglowych, co uniemożliwia swobodne odsysanie gazów obsadowych do odbieralnika. Efektem tego są mniejsze lub większe niekontrolowane emisje, ponieważ gazy odlotowe nie mogą być odsysane swobodnie przez rurę odlotową. Celem wynalazku jest udostępnienie żerdzi niwelacyjnej, która podczas zrównywania, zapewnia zawsze zachowanie dostatecznie wolnego kanału przepływowego w komorze zbiorczej gazu i jednocześnie gwarantuje dobry współczynnik wypełnienia pieca. Żerdź niwelacyjna do pieców koksowniczych, służąca do zrównywania stożków usypowych tworzących się podczas ładowania węgla pod otworami załadowczymi komory piecowej, składająca się z dwóch rozciągających się w zasadzie na całej długości komory piecowej i rozmieszczonych równolegle do siebie w odstępie zależnym od szerokości komory piecowej oraz połączonych ze sobą, w zasadzie pionowych boków, zwłaszcza w postaci blach, z umieszczonymi posobnie i ustawionymi poprzecznie zabierakami węglowymi, których wysokość jest mniejsza niż wysokość boków, w której boki tworzą ponad zabierakami kanał gazowy bez utrudniających przepływ elementów montażowych, charakteryzuje się według wynalazku tym, że wyposażony w zabieraki węglowe kanał gazowy obejmuje przedni koniec żerdzi niwelacyjnej. Korzystnie, odstęp pomiędzy zabierakami węglowymi odpowiada wysokości zabieraków węglowych, przy czym zabieraki węglowe mają zróżnicowane wysokości i/lub są zamocowane na bokach pod kątem różniącym się od kąta prostego. Korzystnie, zabieraki węglowe są zamocowane ruchomo na bokach a przekroje zabieraków węglowych są ukształtowane klinowo lub mają kształt profilowany. Również boki żerdzi niwelacyjnej mogą mieć kształt profilowany korzystnie klinowy. Żerdź niwelacyjna może mieć rolkę łożyskowo-prowadzącą wyposażoną w skos i ta rolka łożyskowo-prowadzącą może mieć dołączone urządzenie przesuwające do przesuwu bocznego. Korzystnie, boki żerdzi niwelacyjnej mają otwory, w których zwłaszcza są umieszczone mostki usztywniające, korzystnie mostki usztywniające ograniczające z boku otwory. Mostki usztywniające mogą być umieszczone pod\n',
 'INFORMACYJNY URZĘDU MIASTA I GMINY W SKAWINIE o DEKLARACJA PROGRAMOWA ADAMA NAJ D ERA BURMISTRZA MIASTA I GMINY S KAW I NA NA LATA 2006-2010 12 listopada, w wyborach samorządowych otrzymałem od większości mieszkańców naszej gminy mandat zaufania zostałem wybrany na kolejną kadencję burmistrzem Miasta i Gminy S kawina. To dla mnie ogromny zaszczyt, ale i zobowiązanie. W przeciągu minionych lat wiele dobrego udało się zrobić dla S kawiny. W rozpoczynającej się właśnie kadencji chciałbym kontynuować rozpoczęte działania i doprowadzić do jeszcze bardziej dynamicznego rozwoju Gminy. Moja praca w samorządzie lokalnym to służba społeczeństwu, to nieustanny dialog z mieszkańcami. Zawsze byłem i będę dla nich oraz ich spraw dostępny, uważam bowiem, że mądre zarządzanie Gminą to kierowanie się dobrem jej mieszkańców. Tak jak dotychczas chcę, aby nadal obowiązywała zasada otwartości urzędu, jawności działań, a także realizacja prawa dostępu do informacji publicznej. Urząd winien być przyjazny dla petentów. Muszą pracować w nim lojalni i kompetentni pracownicy, a obowiązujące procedury powinny być możliwie proste i czytelne. Moim głównym celem jest poprawa jakości życia codziennego mieszkańców zarówno S kawiny, jak i wszystkich sołectw oraz wzrost ich poczucia bezpieczeństwa w szerokim rozumieniu tego stwierdzenia. A oto zadania planowane do realizacji w latach 2007- -2010: l. Przyjazny urząd .:. wprowadzenie pracy komputerów w oparciu o sieć, .:. wdrożenie nowych programów komputerowych obsługujących księgowość i usprawniających obsługę petentów, .:. rozwój systemu teleinformatycznego, .:. zmiana strony internetowej na bardziej przyjazną dla użytkowników sieci internetowej, .:. wdrożenie programu e-Urząd, .:. stałe podnoszenie kwalifikacji urzędników. 2. Gospodarka mieszkaniowa .:. budowa 192 mieszkań komunalnych we współpracy z TBS, .:. remonty istniejących obiektów w celu pozyskania mieszkań socjalnych, .:. remonty budynków mieszkalnych będących w zarządzie PGM, .:. kontynuacja realizacji programu termomodemizacji budynków gminnych, .:. wspieranie indywidualnych inwestorów i deweloperów podejmujących się budowy mieszkań na wynajem lub na sprzedaż. 3. Ważne przedsięwzięcia .:. podjęcie działań na rzecz poprawy funkcjonowania MZU i CKiS, .:. wdrożenie zmian punktowych w Studium Zagospodarowania, a następnie w Planie Zagospodarowania Przestrzennego, .:. porządkowanie spraw terenowo-prawnych przeznaczonych na inwestycje strategiczne, .:. rewitalizacja starej części S kawiny. 4. Bezpieczeństwo .:. rozbudowa monitoringu w mieście, .:. kontynuacja współpracy z Policją, .:. dalsza poprawa skuteczności pracy Straży Miejskiej, .:. montaż fotoradarów przy drodze krajowej nr 44, .:. walka z narkomanią i przemocą w szkole, .:. bezpieczeństwo wiejskich dzieci w drodze do szkoły. 5. Zdrowie, sport i rekreacja .:. badania profilaktyczne dla dzieci i dorosłych mieszkańców Gminy, .:. budowa nowoczesnego centrum sportowego, .:. rozwój infrastruktury sportowej wokół boisk szkolnych i istniejących obiektów rekreacyjno-sportowych, .:. budowa kolejnych placów zabaw dla dzieci, .:. budowa ścieżek rowerowych, .:. budowa miasteczka komunikacyjnego dla dzieci, .:. zwiększenie zakresu oferowanych usług rehabilitacyjnych w oparciu o Fundację, .:. zwiększenie zaangażowania Służby Maltańskiej i wolontariatu w świadczenie pomocy na rzecz osób chorych i starych, .:. poprawa jakości usług medycznych świadczonych przez spółki funkcjonujące na terenie Gminy, w tym poprawa warunków lokalowych, .:. kontynuacja prac związanych z zagospodarowaniem dorzecza Skawinki, .:. budowa stoku narciarskiego. 6. Kultura i edukacja .:. kontynuacja realizacji programu poprawy warunków nauczania dzieci i młodzieży wyrównywanie szans edukacyjnych dzieci\n',
 'zmianę orzeczenia W. Z.i ponowną ocenę stanu zdrowia dla celów ustalenia umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Strona pozwana w udzielonej odpowiedzi na odwołanie wniosła o jego oddalenie. Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: Wnioskodawca J. P., ur. (...)na posiedzeniu w dniu 27 sierpnia 2012r. (...)ds. O. o. N. we W.został zaliczony do osób niepełnosprawnych w stopniu lekkim na stałe, symbol przyczyny niepełnosprawności 05-R. Z wydanym orzeczeniem wnioskodawca nie zgodził się i wniósł odwołanie do W. Z. d. s. O. o. N.w woj. (...). Na skutek wniesionego odwołania W. Z. d. O. o. N. w. W. (...)na posiedzeniu w dniu 12 listopada 2012r. orzeczenie (...)ds. O. o. N. we W.uchylił części dotyczącej ustaleń zawartych w pkt. 9 i orzekł o spełnieniu przez wnioskodawcę przesłanek określonych w art.8 ustawy z dnia 20.06.1997r. prawo o ruchu drogowym, w pozostałym zakresie orzeczenie utrzymał w mocy. Dowód: akta WZON. 9017/ 4478/2012. Postanowieniem z 17 stycznia 2013r. Sąd na zasadzie art.468 1 i 2 pkt 4 i 4 kpc podjął czynności wyjaśniające przez zasięgnięcie opinii biegłego sądowego chirurga ortopedy i neurologa na okoliczność ustalenia czy wnioskodawca J. P. może zostać zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności w rozumieniu art. 3 i 4 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych Dz.U.123, poz.776 oraz 3 pkt 2 rozp. (...) z dnia 15 lipca 2003r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności Dz.U.139, poz.1328. W wydanej w dniu 08 kwietnia 2013r. opinii i w dniu 17 czerwca 2013r. opinii uzupełniającej biegły sądowy chirurg ortopeda i neurolog rozpoznali u wnioskodawcy min. zaawansowane zmiany zwyrodnieniowo dyskopatyczne kręgosłupa lędźwiowego z nawracającym zespołem bólowym i wydali opinię, że wnioskodawca nie może zostać zaliczony do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym. Dowód:opinia biegłych sądowych z dnia 08.04.2013r. i z dnia 17.06.2013r. k. 9 i 25 akt. Z wydaną w sprawie opinią wnioskodawca nie zgodził się, gdyż jego zdaniem stan jego zdrowia pogarsza i w dalszym ciągu odczuwa dolegliwości związane z kręgosłupem. Wnioskodawca nie wniósł merytorycznych zastrzeżeń do wydanej w sprawie opinii biegłych sądowych. Strona pozwana nie wniosła zastrzeżeń do wydanej opinii w sprawie. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie z następujących powodów: Zgodnie z art.2 pkt.10 i art.3 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych Dz.U.123, poz.776 ze zm., niepełnosprawność oznacza trwałą lub okresową niezdolność do wypełniania ról społecznych z powodu stałego lub długotrwałego naruszenia sprawności organizmu, w szczególności powodującą niezdolność do pracy. Ustala się trzy stopnie niepełnosprawności: znaczny, umiarkowany i lekki. W art.4 cyt. ustawy ustawodawca zawarł definicję stopni niezdolności do pracy i tak min. do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych. Dla oceny stanu zdrowia wnioskodawcy i ustalenia stopnia niepełnosprawności wydana została w sprawie opinia biegłego sądowego chirurga ortopedy i neurologa. Zdaniem biegłych sądowych wnioskodawca nie jest osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym. Zdaniem biegłych sądowych aktualnie\n',
 'naszymi, upraszamy wszystkich o z dan.lC cenmk6w naszych podlug dziatów, Ofíarujemy maHzyny do szycia, wartoscl 140 rb.! tylko za. 45 rb" welocypedy wartosci 150 rb., tylko za 75, rb.; m tocykl tkl, wa toscl 500 rb., tylko 7.a aoo rb., automobile .t-ro cylindrow.e t mej od e nocyhndrowych, Kasy oglliotrwate 0 50% taniej, maszyny do plsa Ja wllrto8c OO rb., tylko za 140 rb" zegllrki, brzytwy i t. p. 0 70% taniej. Proslmy odrózmac od reklamy; zupelna gwaranoya. Taniosé zaleiy od illterpsu naszego, prowadzonego na wielk/\\\\\\\\ skal Pieni&dze zwracamy l1a nasz koszt nawet bez przyczyn ta ze nikt nic nie ryzykuje. Pinna nasza jest znan!\\\\\\\\ prawle w caleJ Rosy}, Proslmy zatem, aby Sz. Publicznosé, nie zaluj&c 3 op. na kart p cztowo\\\\\\\\, zl\\\\\\\\dala nasze cenniki, przyczem zapewniamy, ze na kazdym przedmlOcle zaoszcz dz!\\\\\\\\ sobie WP. kilkadziesi!\\\\\\\\t rubH, Tresé cenników nllszych bchodzi Sz. Publiczr,osé zasadniczo, dlatego te1 nalezy je mieé w kazdym raZ1e. Upraszamy WP. w interesie wlasnym zwracaé sie pod adresem: W arszawa, 34, skrzynka poczt.owa Nr 127. .628-5 --5 Drnkarnia Polska 1\\\\\\\\\' Kij!1wif>. ulicn Wasilezykowska (Prnrt:\'7.lJD\\\\\\\\ r 9. róg Pns7.kiñski!\'j. H\\\\\\\\H -10-- ,- J{I KIJOWSKA KOMPANIA ASFALTOWA .., p"jm! .apo! Y?1 S J S U S K I I prz mysl.e, \'pl\'zenosz (\'a iç \\\\\\\\\\\\\\\\\' ce u ksztal- . cenl<;1- ZlCCI z prowlIlcYJ do \\\\\\\\\\\\\\\\ arszaw.y, !Jl\'zYJIllle od 1\'o1\\\\\\\\:u .szkolnego 190i/H Iln. mieszkanie z utrzv maniem kilkù. starszych, k8ztalc&cyrh si pallienek ze znanych zamoinicjszych domów Litwy, Podoh, Ukrainj- i W otynia. Oferty nalezy nadsylaé wkrótcc, by micé moznosé naj cia od owiedn!eg-o mieszkania, pod adl\'esem: Zqbk0wlce, stacya dr. iel. Warsz.- Wled., p(\\\\\\\\ste-l\'estante "Praca". 601-2-2 r C) Niniejszem zawiadamiamy, ie dla ;,..) dogodllfJsc.i WW. Panl\'i\\\\\\\\v Kupu- ::t:: j cych, otworzylismy \\\\\\\\\\\\\\\\\' Równem :.:; na Wotyniu, ageI1tul\' Firmj\' na- >- <r: szej W osobíe p. K. Barto- z szyilskiego, przy ulicy Szo- sowej, do którego pl\'osimy 0 laskawe zglaszanie si z wszel- \'UJ kiego rodzéI,ju obstalunkami. 0 < SZKOLKI D!ZEW QWOCOWTCH i nEKO. RACT JNTCB. Firma egzystuje od r. 1847. Masatystka pt)s.znkuj jakiejkolwiek pracy, moze na wYJazd, Jako bona do dzieei. Wiuùumosé. w redakcyi "Dzien. Kijo\\\\\\\\\\\\\\\\\'skiego". 1114-:3-1 Lekcye muzyki daje stud. szkoty muz.: W.- Wlodzimierska Nr GO, m. (I, Zaleski. 1112-;1-1 ART Y S 7 A 87U-lO-7 W ü ZA WSKIEGO TEA TR U !OZMAITOSCI p. Henryk Grubinski, objq.wsz,v stanowisk? rezJ\'sera trupy dramatycZllej Pol skIego Towarz.vstwa Milosnikt\'iw Sztuki W\' Kijowie, udziela lekcyi dykeyideklamat\',yi i sztuki scenicznej, popmwia wady wj\'mows i akcentu. Wiadoß}(\\\\\\\\s6 w Zal\'zl1c1zie \'{\'ow, Mitosnihiw Szt.nki, ul. Kreszczatik Nr 4], nI. ,59, oct g. (i-8 w poniedzialki, czwartki í sobot,y\' KGRIE ZAPRZEBOWE i ROZPLODOWE do sprzedania, Bulwarno-Kudriawska Nr 1 G. remizll. 1005 ;\')-4 I \'1 EJ EJ; Iii I!) I _. _\'I \'::1: I_ji - \'tJ ztoty medal 1906 r. Fabryka Kas Ogniotrwalycb J. MAJEWSKIEGO \\\\\\\\\\\\\\\\\' KT.TO WIE Funduklejowska nr 4. 1 f)-e-_ ø N.jstarsz. Fabryka pancero nych ogniotrwalych kas . K !Z ! ! k[3 l\'l lt>fonu Nr 1531. 1017-20-! Zaklad Inalarski. Milmana rog M.-Zytomierskiej i Zaulku Michalowskiego nr. 18 1 4 l\'rzyj IIlU k w8;1,(,1 kic prac( malarsk\n',
 'usciskicm Sl da1\'zq, I obaj .ednoczesnie, z uSIl1ieclmi t:=j, twarZë!, Ku ziemi obracaj:=j, swe oczy promienne. Ziemia cicha, spowita we mgly i tumany, W blogiej jakiejs pól-drzem"ee sny marzy niesmiale; Gdzies ptaszyna samotna w zaroslach szczebioct\', Hezgwiaíf.dzistym niebiosolli spiewaj:=j,c peany, Zlotym zorzom nad ziemi q i warn noce biale, Biale noce polarne, przedziwne wy no(;e! 214 VI. M R Ó Z. Grozny, straszny mieszkaniec polarnej krainy, Skrzydlami wichrów swoich zmiatajqc z drzew puchy, Z za morza arktycznego przylecial mróz siny I zakul ziemi sennq w lodowe lancuchy. Cisza... Szmer kazdy slychaé wyrazlue, ùaleko... Jak mlota uderzenia rozbrzmiewajq slowa... W dali grzmot jakis gluchy zahuczal nad rzek q To paczy si i p ka skorupa lodowa. Ptactwa nigdzie nie widaé, zwierz spieszy w ukrycia; Mysliwy, zaskoczony z nienacka w tej porze, Szuka sch1\'onienia w sniegu; lub w norze zwierz cej. Cisza, pustka wokolo ani sladu zycia... Jak okiem tylko si gnqé lorlowe bezdroze: Hzeklbys ziemia ta martwa nie zbudzi si wi cej... * þ>---(?;-- -- ALEKSANDER KIELLANO POD SZTANDAREM PRACY. (Przeklad z norweskie!!,o). Powiesé. - Oh nie, przyjacielu, tego nie powinniscie czynié rzekl doktor w istocie nie ma tu co widzieé. Njaedel podszedl jednak do stolu; mlodÛ ludzic usullfi!li siç na bok; profesor powstal, rozszerzaj c palcc. Przescieradlo le alo na niej, Njaedel zerwal je i zobaczy. rzecz okropD Cale cialo mialo na sobie brzydkie, czerwone i zólto-zielone plamy, nos byl zapadly, silne wlosy, spoczywaly w nieladzie nad czolem. To nie ona szepn 1 naczelnik i uchwycil Njaedel a za ramifi!. Ten jednak poszedl, odgam l jej wlosy z czola I polu yl paIec na wielkiej bliznie, któr miala na skroni. Chodz, pójdziemy Njaedel. Naczelnik zbladl jak sciana. Njaedel obejl.za:l sifi!, a po- J1iew mial wra enie, i wszyscy ci eleganccy ludzic mieli wspólczucie dla jego córki, przeLo zacz l kaMemu z nich podawaé rfi!kç. Gdy jednak doszedl do profesora, ten cofn 1 sifi! 0 krok - Nie, mój dobry czlowieku. nie mogfi! wam podaé rfi!ki. \'feraz dopiero spostrzegl Njaedel bialy nó i rozszerzone palce. Strach go zdj!il i zgroza, i wyszedl l\'.:zem Z naczelnikiem. Gdy staufi!li znowu na ulicy, badal naczelnik uWaZnie twaf"l Njaedela, zauwa yl bowiem, e szedl z zagryzionemi wargami i zaciénifi!temi pi sciami. L"\'iW dalay. Za to, zda mi Anders rachunek mruczal Njaedel. Daj pokój wtr cil naczelnik lfi!kliwie niech Anders zostanie tem, czem jest. Teraz przecie opuszczamy wszystko. Zobaczmy raczej, czy nie dostaniemy czego do zjedzenia, jestem glodny jak wilko Njaedel byl jednak nieublagany; a poniewa naczelnik nie chcial mu pomódz w odszukaniu domu ministra, zapytal Njaedel sam 0 to pierwszego konstabla, którego spotkali. Poszli. W ogromnej glowie Njaedela odbywala si gwaltowna walka. Zaczfi!lo w nim kielkowaé podejrzenie, e to cale nieszczfi!scie spowodowal jego brat. Nie wybuchal jednak jeszcze byla to tylko glfi!boka boleM i pragnienie ujrzenia go, slyszenia jego obrony. MO Q bylo. cos jeszcze, co go moglo uniewinnié. Gdy zeszli tych pal\'fi! schodów na dól, rzekl naczelnik: Musisz mi jedno przyrzec, Njaedel, e nie pOOniesiesz na- niego rfi!ki... Pomysl 0 tern, e pomimo wszystko,\n',
 'Dworcowa nr. 30a. 30?! Mlec\'uruiu l kawiarnia razem w Inowroclawiu z powodu wyjazdu zaraz do sprzedania. Ceaa 25 miljonów mk. Zgl.: inowroclaw ,Urtronie", Zygmunia %. (13031 _ Dom piętrowy z ogrodem _za 40 miij. do sprzedania, Nowakowski, Dworcowa 30a. (13026 Baczność .\' Ma\'m dom 8 pionowy za 140 mili., 2 piętrowy z ogrodem za mi.ij.. 1 piętrowy nowy dom za 40 mil]. zaraz nn\' sprzedaz, A. Sokolowski, Bydgoszcz, Plac Wolności 2. (13058 Kamienica 3 piętrowa z restauracja i wszelkiem urządzeniem. Interes wyrobiony z (powodu niezgody WSD lnikn jest do sprzedania. Zglosić się można ul. Kallalowa 2. K. lfuulls. 3016 Skład cukierków polączeny z kawiarnią, elegancko urządzony w mielcie kępleiowym za 20 miljonów zaraz na sprzedaż. Zgloszenie iyl ko osobisle.i now.-roc law, Dworcowa 7. Goplana. (13079 6 domów !. _iniereeami, majęiek Mo\'mórg pszennej ziemi _z zywym i martwym inweniarzom, cena 360 miljonów. majętek 75 mórg pszenno ziemi, 3 konie, 7 sztu bydia, cena 90 intljonów. Malek, Bydgoszcz, Dworcowa 59, tel. 1133412872 Sklad kolonialny, dci lkalesowwino i s lryluozow z towarem mieszkaniem, w centrum miusra :. po— wodu wy\'azdu nn sprzedaz. Nm nje się także «lo innego przedstębiorstwo.Zgioszpod S.S. 1000 do Dzien. Bydg. (12987 —— Pakuły w duiych i malych llo- [ciach sprzeda 8, Kantor Sienkiewicza 6. (12900 lllamlla silna i zdrowa potrzebnazgłosić się u w ośdcielki fabryki Pleucbmann. Byd orzcz. ulice Gritdzię zka 7 "im ? Clim—t przyblakat się, Waly Jagiellońskto 8. podwórze, prawo. (12900 Tuba F. 4 ventjl. fabr. Sprinz Berlin. jak nowa mnie na sprzedaz, Diu am, I piętro. %i Harmonjum „Manuborg". bielianiarki, komody, lustra, biur ka, platery, obrazyi inna rzeczy sprzeda tanio D m "\' wy, Bracia l\'lóro. Plac Wolności 1. (13053 Zegarek arebmy męski Omega” sprzedam ianlo.Sicnkiewicza Sb. iwanicka. (13090 Konyatne ku no! Iedea szer nowy z lislym okuclem na. nia, Sklad win, Dwor- Odzież dla pracujęcych okazyjnie niedrogo tylko w megaeynie Lucjana Szulca. Qluga 05. (12597 __ 2 półseorki do sprzedania. Geek. Okole Berlińska 88. (13081 Story wyjazdowe i robocze korzystnie do nabyciarównież przyjmuje wszelkie reperacje siodlarskie. Ul. Jogieilohska nr. 4. Zywert. (19014 Jadalnia prawi-te nowa, tanio na sprzedaz. zgloszenia ul. Pomorska 13, 11. lewo. (12986 Szafa do pieniędzy 3—10 cer. dobrze otrzymam na sprzedaz. Koiander. elniany Rynek 1, 1. (12907 Okazyjnie na sprzedaz: wolnej ręki fortepian, królkl (skrzydlo), sekreterka llrzozowa. szala dębowa, gra\'moton z plylami i inne meble. Dom lieyiacyjny i komisowy, Jagiellońska 4 w podwó- rzu, l pieiro. (12924 Oykloneta 10 P-ll., nowy ty na 4 osoby. korzyslni do nabycia, ń\'.l(aucb,Bydgoszcz, Gdańska 152. tolefon 089. (12004 Wózek dzieciecy duży jeszcze w dobrem sianie do sprzedania. Ulica Lesz- czyńskiego 99. (12089 pojedynkę do sprzeda- d ZEBER początkującv potrzebny na stole. Zgloszenia md Wilt! z ogrodem 15 pokoi z powodu wyprowadzeniu się zaraz do sprzedania. Zgloszenia przyjmuja gani Bielawska przy ul. lemiradrklgg; nr. 5 (o Rawę bez rogów sprzedam. Dworcowa 58. (12959 znikaja się szkla celem kupno dtugości 2,10x0,70 ctm. Łaskawe oferty wraz z cena uprasza się pod „S. 6580" do Dz. Bydg. (t295t Bryczkę pojedynkę, kupię. Otorly pod ,.Bryczks" do Dzein. Bydg. (12047 Złoto i\n',
 'swej wiel- I Ż!kiej radości z powodu mianowania go urzędnikiem Komisji skarbowej: "Nie umiem Ojcu Dobr. wyrazić radości, którą się czuję przejęty" i dalej: "A jakże szczęśliwa gnifjest dla mnie ta zgodność własnych skłonności z powinnościami powołania noweg3" lodl list z dnia 16 stycznia 1826 roku cytowany przez N. N. str. 46). Tenże sam ton przebija z listu do matki: "Mogę ci zaręczyć, droga Matko, \'że okoli.czności nie mogłY pI/wziąć lepszego dla mnie obrotu. Spotykam wszelkie ułatwienia i wszelkie możliwf\\\\\\\\ .. ;zachęty; przeznaczona mi praca zgadza się z memi nawyknieniami i upodobaniami" r pn ,ist z dnia 15 maja 1826 roku; N. N., str. 46). Dodać tutaj mlOżna, jako sprawdzian cytowanych zwierzeń, że w pracy N. N, Zs> :tosunek do matki Michałowskiego piękni\'e jest przedstawiony, jako oparty na wzajwdemnej przyjaźni i zaufaniu. ,c P Na podkreślaną przez Sterlinga zależność naszego artysty od ojca rzuci jeszcze nieco światła charakterystyka jego, podana przez Ambrożego Grabowskiego, Inir1umiennego kronikarza ówczesnych plotek. IV Józef Michałowski przedstawiony jest jako arystokrata, mający w pogard..;e Jjfl wszystko i wszystkich nie mogących się wylegitymować odpowiednią ilością m ałek w herbie (Ambroży Grabowski: Wspomnienia, Tom II, str. 84. Kraków 1909). ,ol Powołując syna do prac społecznych, może sztukę jego lekceważył, może uważał za rzecz niegodną dla człowieka tak wysoko urodzonegofl;1 asadniczym materjałem do opracowania życiorysu były dla Sterlinga śr YJątkl z korespondencji ogłoszone przez N. N. i wspominki współCzesnych podanI" \'le wstępie. Szkoda, że autor nie mówi, gdzie znajdują się cytowane przez córkę listy, l y korzystał t lko z drugi.ej ręki, czy też udało mu się dotrzeć do właściwego źrón: a, czy matefJał korespondencyjny zdołał rozszerzyć na zasadzie własnych badańt l Przykro uderza nas brak odnośników, które dokładnie powiadamiałyby czydl mka, skąd dane ustępy listu autor cytuje, do kogo list był adresowany i przez kogo li any: świadomość bowiem, do kogo były skierowywane te lub inne słowa Michab \'i:: legO, potrzebna jest nie tylko dla ścisłości naukowego podawania, ale dla odpo- \'1 filO krytycznego ustosunkowania się do nich. 10 inne nne prz cież znaczenie i. wagę mają zwierzenia, zawarte w liście do matki, ID latów o. brata t. d. Dwa ogólne odsyłane n.a kOIJcli rozdziały tYc!l W<!fUYC postu- Dle rozWIąZują. Pomini ę ci e t ł h l ,. 1 t . . M h łowsk\' ma erJa u arc lwa nego. ogramC/i..\'me p!\'ze(.s aWICIlIa ZYC18 JC aleni .le g ? do jego zawodu artystycznego nie bardzo upoważniało autora do wydziea ZYClOr y s li w osobny rozdział. Materjał t 1.. b d b ł t \' .. d ł h I trakt. a ar zo o CIęty da by SIę W zupe nOSCI pomleSClC w roz Zla ac " uJąCYch o t w \'" d k b t f k t ., kt .. 7. kOn.ie ... orczOSCI 1 rogą tą um męto y pow arzan a ow z zycla, ore !s lja dor;zn.o scl wystąpiły dwa razy podawane (\\\\\\\\, 7ydorysie i. twórczości). Archiwa. n \'Ial1J żv cdYby zresztą niejeden szczegół. p07walający lepiej wniknąć nawet nie w h\n',
 'Rozgardyas,z ideowy, który jest przyrodzonym układem sił w słowiańskich koloniach uniwersyteckich za granicą, chaos wyobrażeń studenckich narzuca na Hannę rolę opiekunki nad jakąś Polką, która z bony, czy panny służącej stała się na bruku brukselskim kurtyzaną. Młodej studentce medycyny imponuje wyzywający gest: oto nie wstydzę się chodzić po ulicach z kobietą, którą "burżujska obyczajowość" piętnuje, a którą ja uważam za nieszczęśliwego tylko człowieka. Unormowany, zachodnio-europejski światopogląd Rogera nie może się pogodzić z tym gestem. Jego umysłowość przezwyciężyła już georges-sandyzmy i romantykę dam kameliowych; on nie chce się zgodzić na to, by przyszła Madame van der Staafen narażała się na ludzkie języki. Ody rozsądne przekładania sprawy nie pomagają, młody Belgijczyk stawia ultimatum: albo ja, albo tamta... jakaś! Hanna Turska, wbrew najgłębszym swoim uczuciom buntuje się i wybiera... swobodę obcowania, swobodę nie pogardzania (tak to sobie defIniuje) biedną istotą. Qdyby Hanka Turska żyła była w Brukseli w odosobnieniu od reszty kolonii polskiej młodzieży, wówczas nie śniłoby się jej było odzucać żądanie narzeczonego. Ale Hanna żyje w atmosferze, która uprawia kulturę polskiego irracyonalizmu. Znamy to brzemię irracyonalizmu, nie tylko ciążące nad naszą historyą, ale i czasem któż zaprzeczy posuwające historyę naprzód ku. czynom. Kultura irracyonalizmu w gromadkach studenckich nie znajduje pola do ważniejszych manifestacyi tern intensywniej i despotyczniej działa w takich właśnie drobnych faktach, jak sprawa eks-bony Okuniówny. Punktem honoru staje się okazać pogardę dla mieszczańskich przepisów życia, rozwinąć uczucie nieco szaleńcze, wpaść w rytm samowoli etycznej, filii samowoli polskiej wogóle. Pod presyą studenckich wyobrażeń, studenckiego maksymalizmu pojęć, Hanna uczułaby się czemś pożałowania godnem, gdyby przyjęła ultimatum van Staafena. A przytern doprasza się tu w Hannie o głos reszta jej sufrażyzmu, półświadomie może chce ona zadać kłam proroctwom ciotki: właśnie pokażę, że jestem niezależnym człowiekiem, a nie potwierdzeniem weiningerowskiej formuły.. Nie wydaje mi się błędem powieściowym fakt, że dowodu swej niezależności szukała w momencie, kiedy nikt jej słuszności przyznać nie może. Ten upór jest właśnie uzupełnieniem jej niesamodzielności. Powieść zresztą bardzo starannie podkreśla, jak w Hannie grają ciągle tradycye polskości, żądza bohaterstwa i jak pod te pojęcia gotowa podciągnąć wszelki gzygzak czynu. Po za tern psychologicznie wierną jest tu bohaterka powieści i z tego względu, że przez uporczywe trzymanie się prawa do opieki nad upadłą rodaczką, spełnia ona głęboki rys kobiecej psychologii: potrzebę miłosierdzia. (Złośliwcy mówią, że jednym z objawów kobiecego miłosierdzia jest też mania swatania). Powieść daje Hannie i inne sposobności do miłosierdzia, nowu splątanego z nakazem polskich tradycyi. To chwila jej powrotu do kraju, dokąd jedzie, by ratować z więzienia rewolucyonistę Oierdawę, swego kolegę. Tu poznaje jednego z wybitnych wodzów rewolucyjnego ruchu, Kęckiego. I nie wiadomo, czy dla tego pokochała Kęckiego, że on jest jednym z tych, kimby ona sama chciała być, czy też dla tego staje się zdecydowaną rewolucyonistką, że pokochała Kęckiego, wodza podziemnej partyi. Powtarza się znowu w jej życiu to samo, co było ze zmianą fakultetu z powodu Rogera. Zostaje żoną Kęckiego, studyuje dalej historyę sztuki, zdaje doktorat, ale już sama nie wie, w jakim celu. Cel ten odkrywa jej dopiero konsekwencya życia rodzinnego: zostaje matką. Dom rodzinny,\n',
 'że liczyć się rależy w każdej chwili z najgorszemi konsekwencja mi. Teiny słabnie. Działalność serca stopniowo zanika i tylko dzięki zastosowaniu sztucznego oddychania dostojny pacjent utrzymywany jest przy życiu. Gdyby choroba króla miała się przeciągnąć, to zamierzone jest utworzenie rady regencyjnej, w której skład wejdą: królowa, ks. Walji, ks. Jorku, lord kanclerz, arcybiskup Canterbury i premjer Baldwin. Położony niedaleko Sandringham szpital w Kingslynn otrzymał l polecenie zarezerwowania dla domu królewskiego, zapasu tlenu. Londyn. W stolicy nast. tronu od byl z premj. Baldwinem godzinna, konferencję. Jak słychać, na konferencji tej była omawiana sprawa ewentualnego ustanowienia rady re gencyjnej na wypadek przedłużania się chorJby króla. Prasa podkreśla, że taki krok jest możliwy, dotąd bowiem w czasie panowania króla Jerzego radę regencyjną tworzono dwukrotnie. Pierwszy raz w r. 1925, gdy król Jerzy odby)Vał podróż zdrowotną po morzu Sródziemnetn, a drugi raz w czasie jego długotrwałej ciężkiej choroby w r. 1928. Wówczas rada regencyjna składała się z królowej, ks. Walji i ks. Yorku, a skład jej uzupełniali lord kanclerz, arcybiskup Canterbury i premjer. Aresztowanie siostry gen. Hallera propagatorki odżydzema handlu Kraków. W dniu 16 bm. została aresztowana i doprowadzona na posterunek P. P. w Skawinie czionki- Zima tegoroczna me przyniosła dotąd śniegu. Natomiast w EuropIe szaleją huragany. W Dusseldorfie w Niemczech przeszło 10 domów zostało uszkodzonych ucanie pieniędzy za okno Póhora milj. zł. wydano na budową parortow, nienadajątych się do użytku Warszawa. Ostatnio wykryto dwie wielkie afery kolejowe, które są przedmiotem skrupulatnych badań władz śledczych. Jeszcze w grudniu roku ubieglego aresztowano szereg osób zamieszanych w aferę przy robotach kolejowych na linji Warszawa Łowicz Skierniewice Łódź. Ostatnio wyszły na jaw nowe nadużycia przy robotach związanych z elektryfikacją węzła warszawskiego. Na linji Warszawa Otwock i Warszawa Pruszków zbudowano specjalne wysokie perony dworcowe. Obecnie komisja techniczna uznała perony te za \'nienadające się do użytku i zarządziła ich rozbiórkę. Perony budował przedsiębiorą Beniamin Beregał, którego aresztowano. W związku z wykryciem nadużyć zawieszono w czynnościach inź. Przedpełskiego z Ministerstwa Komunikacji i oddano pod dozór policji Stanisława Agdona, kierownika ruchu w Skierniewicach. Koszt budowy peronów wyniósł okoiO półtora miljona złotych. Jak stwierdzono, przedsiębiorca Beregał posiada kilka dochodowych willi, na których zabezpieczone będą straty kolei. Druga afera dotyczy kradzieży węgla z centralnych składów kolejowych na dworcu Warszawa-Wschodnia. Składy te zaopatrują w węgiel tobor kolejowy, oraz wydają deputaty pracownikom i emerytom kolejowym. Nadużyci.! polegały na fałs"\'ow.-sniu dokumentów, uprawniających do otrzymywania deputatów. Inicjatorem nadużyć był hurtownik i sprzedawca węgla, Aleksander Cackowski; wszedł on w porozumienie z magazynierem kolejowym, Juljanem Zajdlerem oraz Bolesławem Samowiakiem. Na zasadzie podrobionych zaświadczeń, Cackawski ładował na wozy większą ilość węgla, aniżeli miał prawo i nadwyżkę przewoził do siebie. Nadużycia wykryto w ten sposób, że zważono niespodziewanie wóz Cackowskiego po wyjściu ze składu. Okazało się, że woz zawiera o 700 kg. więcej. Wobec tego, że codziennie wywożono kilkadziesiąt wozów, nadużycia sięgają olbrzymich kwot. Trójkę oszustów aresztowano. ni Stronnictwa Narodowego, p. Anna Haller, siostra gen. Józefa Hallera, zamieszkała w Jurczycach kolb Skawiny. Aresztowanie nastąpiło w lokalu Stronnictwa N arodowego w Skawinie, w chwili, gdy p. Haller pokazywała okolicznym wło ścianom, czlorkom\n',
 'Wilusiaasza cesarska i królewska mości, Mistrzów krzyżackich wnuku nieodrodny, Pragniesz-słyszymy dla swej przyjemności Zbudować zamek, twego miana godny. Gdy nie możemy służyć ci w tej dobie Talarów stosem do imprezy owej, U tronu złożyć pozwalamy sobie Praktyczne plany do zamku budowy. A więc najpierwej, pragnąc mieć na względzie, By zamek ten był w twym stylu i guście, Niechaj się wznosi po nad skał krawędzie W miejscu, stosownie zwanem Świnouście. Słuchając szumu bałwanów i ryku, Co w morzu skaczą, jak figlarne źrebię, Może tę korzyść będziesz miał w wyniku, Że patrząc na nie wciąż, poznasz sam siebieadzimy również, żeby był obronny Kaiserschloss nowy i wiadomo po co: By książę Phili, do psich figlów skłonny, W zamku podwoje nie dostał się nocą. Niechaj do straży nikt w nim nie wyznacza Garde-dragonów, chłopów jak się patrzy, Lecz niech, jak świta, ciągle cię otacza Gatunek ludzi, co się zwą psychjatrzy. Jedna, najdalsza w zamczysku komnata Na twój gabinet niech będzie użyta, By żaden gios z niej nie dochodził świata, Niech dywanami zostanie obita. Tam znajdzie upust twej wymowy zbytek, Dasz folgę chęciom do mów i oracji, Dla Niemiec z tego wyniknie pożytek, Bo będziesz gadał bez kompromitacji. A gdy cię zmęczy zbyt długie paplanie, Którego tylko mogą słuchać ściany, Siądziesz przy biurku i wpadłszy w dumanie, Będziesz obrabiał strategiczne plany. Po całym świecie papierowe brednie Będziesz rozrzucał hojną swoją dłonią, Anglji dasz plany bitew odpowiednie, Dla Rosji stworzysz plan wojny z Japonją. Takim sposobem wszyscy będą radzi, Gdy w zamku zagrasz rolę Cyncynata, Niemcom gadanie twoje nie zawadzi I być przestaną pośmiewiskiem świata. Zważywszy przeto korzyść z takiej zmiany, Zważywszy wszelkie inne dogodności, Przyjmij powyższe Kaiserschlossu plany, Wasza cesarska i królewska mości. W dniu 4 grudnia r. b „Mucha" obchodzi potrójny jubileusz: czterdziestolecie istnienia pisma, dwudziestopięciolecie pracy na niwie humorystycznej Władysława Buchnera, oraz dwudziestolecie jego pracy redaktorskiej. Ze względu na tę doniosłą dla naszego pisma chwilę wydamy niebawem: NUMER JUBILEUSZOWY o zwiększonej objętości. Czysty dochód z rozprzedały rzeczonego numeru przeznaczamy na zapomogę dla znajdującego się obecnie w bardzo krytycznem położeniu, sędziwego b. wydawcy jednego z warszawskich pism humorystycznych. OBWIESZCZENIE TEATRALNE. BERLINER HOFTHEATER. Farsa w jednym akcie napisana przez księcia Biilowa p. t. Dymisja Kanclerza. OSOBY: Wilhelm, der Tolle Bernhard, der Ewige Lud niemiecki Parlament i inna hołota. Prasa ! Na zakończenie apoteoza. Wilhelm der Tolle jedną ręką wrzuca dymisję kanclerza do pieca, drugą przyciska go do serca, a wszystkiemi nogami grozi całemu światu. NOWINy (od wieczora do rana). Dyrektor kancelarji Magistratu, p. Wł. Śląski, jest zdania, że lepiej chodzić do końca życia po Placu Teatralnym, obciążony zarzutem łapownictwa, aniżeii przejść się raz jnden na Miodową ze skargą na Gońca. Niemiecka przyszłość (die Zulcimft), została przez władze berlińskie wsadzona do kozy. Należało się tego dawno spodziewać, gdyż po ostatnich wynurzeniach, niemiecka przyszłość nie wiele już warta. Magistratowi zaproponowano jeszcze jeden dom na Muzeum, co prawda nie miejskie, lecz osobiste magistrackie. Domem tym jest gmach więzienia śledczego na Dzielnej. Z powodu zakasowania rozgłosu „kapitana von Koepenick" przez cesarza Wilhelma, biedny szewc Voigt chciał się w tych\n',
 '12-tej w polndnie znieczulenie mlliemanym bromkiem etyln I). [40 gram6w, kt6re byly we flaszeczce, znzyto J. Znieczulenie nie nastlj,pilo ,veale, tak, ze chory cznl caly b61 IH\'zy operacyi, kt6ra, r6wnie jakwynalezienie cieiiszego od igliczki otworu zw zonej cewki IU\'zy pomocy dowolnego oddawania 1l10CZU przez chorego, szybko i gladko si odbyla. Zalozenie grubego cewnika NELAToN\'a. Ran wytamponowano gazl} jodoformo,vl!. Wieczorem ciel)lota 37 0 C., t tno 72, silne. J edynym przykrym objawem sl} nienstanne w y m i 0 t y, kt6re chorego cil!gle trapil} i na kt6re si skarzy, a kt6rych we z 0 r a j p 0 chi 0 r 0 for ill i e wcale nie bylo. .:\\\\\\\\Iocz tylko przez cewnik odchodzi, ale jest go niewiele. Drugiego dnia ranD ciel)lota 37,0 0 C., rana dobrze wygllJda, krwawienia nie ma, mocz w nocy prawiA zupelnie przestal odchodzic, p cherz pr6zny, cewnik nie jest zatkany. T tno 120, slabsze, niz wczoraj. \\\\\\\\Vymioty trochli mniej gwaUowne, niz wczoraj, a]e jeszcze zawsze cz ste. Oslabienie tli tna i brak moczu I)ojmowalem jako objawy oslabienia i braku plynu w ciele wskutek wymiot6w i dla tego sili niemi nie trwozylem, tell1bardziej, ze juz raz po uzyciu niewlasciwego preparatu bromku etylu takie wymioty widzialem, kt6re jednakze po dw6ch dniach SZCzlisliwie ustaly i tylko oslabienie i szybkie, liche tli tno tnvaly jeszcze kilka dni 2). Przypadek smiertelny, w Badenie spostrzegany, jeszcze mi nie byl wtedy znanym i dla tego nie slldzilem, ze nastl}pilo zatrucie smiertelne mimo, iz wkr6tce 1)0 ol)eracyi skonstatowalem, ze w aptece nowy prowizor, nie znajl}cy jeszcze broll1ku etylu, slj,dzl}c, ze to to sarno, dal do flaszeczki bromku etylenu. Znieczulenie prowadzillekarz, nie znajllcy do kladnie wlasnosci bromku etylu. Ja zas sam, poniewaz flaszeczk z apteki w ostatniej chwili przyslano, nie mialem nawet czasu jej zrewidowac. Po 0l)eracyi jednak spostrzeglem, ze srodek przeslany nie byl broll1kiem etylu 3), -a zrewidowawszy go, przekonalem si ze to byl bromek etylenu q). Po podaniu choremu kilkakrotnie czarnej kawy, nieco wina i kilku dawek malych kokainy, wymioty ustaly na kilka goclzin przed I)oludniem. Po poludniu jednakze zjawily si na nowo gwaltownie. Oddawanie moczu ustalo zupelnie. Ciel)lota 37,0-37,5 0 C.. T tno coraz gorsze 140, p6zniej 160. Przytomnosc zupelna, wielkie pragnienie. l\\\\\\\\fimo srodk6w ,vzmacniajl!cych, zastrzykiwaii na- Iewki moszusu, zastrzykiwaii oleju kamforowego z eterem, mimo illfuzyi podsk6rnej fizyjologicznego rozczynu soli, coraz wif;ksze oslabienie. Kilka hopel azotonu amylu do w chania zda\\\\\\\\\';-alo silijeszcze t. tno I)agarszac, dlatego odstawiono ten srodek. Po I)i ciu godzinach walki z coraz bardziej slabnl}cem I) Powodem,:ze nie u:Zylem ehloroformu, byla w tym razie cz sta lliemo:Zuosc wczesuego pl\'zebudzeuia chorego chlol"oformowauego, by po ci!;ciu eewkowem mocz oddawal, aby zualezc ZW(!zouy otwor w dosl\'odkowej cz sci cewki, cz sto tak truduy do zualezieuia. W przypadku, poprzeduio l\'obionym, musialem robie operacyj dwuczasowo, za drugim razem bez wszelkiego zuieczuleuia, gdy:Z chory po ch1oroformie mimo naciskania ua plicherz uie umial dose wczesuie mocz oddawac. 2) Zob, SZUMAN, I. COO HIRSCH I. Co\' 3) Choc napis ua flaszeczce opiewa1, :Ze llim jest. q) Nieczysty tak:Ze wprawdzie, bo ci :Zar wlasclwy nlezupelnie si\n',
 'potwierdza opinia biegłego. Jednocześnie podkreślono, że gdyby powódka nie zawyżyła kosztów naprawy o kwotę 1370,58 zł i przyjęła rzeczywisty koszt naprawy na ustaloną przez biegłego kwotę 13.345,86 zł, nie powstałaby szkoda całkowita, a zatem ubezpieczyciel wypłaciłby powódce odszkodowanie w całości. Z powyższego względu, kierując się daleko posuniętą ostrożnością procesową, pozwana zgłasza zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 5 k.c. przez jego niezastosowanie. Powódka świadomie zignorowała przyjęty sposób postępowania w ramach tego rodzaju napraw i nie sporządziła kalkulacji naprawy przed jej wykonaniem. Następnie zaś, jak wynika z ustaleń Sądu Rejonowego, powódka zawyżyła koszty naprawy. W odpowiedzi powódka A (...) Spółka Jawna w K. wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje: Apelacja pozwanej okazała się uzasadniona. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko skarżącej, że strony porozumiały się co do wysokości wynagrodzenia za naprawę samochodu pozwanej, a kwota wynagrodzenia, której zapłaty zażądała powódka przekraczała jego górną granicę. Wskazać trzeba, że przewidziane w umowie wynagrodzenie miało charakter mieszany, to jest kosztorysowo ryczałtowy. W wypadku wynagrodzenia kosztorysowego z elementami wynagrodzenia ryczałtowego jest ono ustalane przez strony na podstawie zestawienia planowanych prac i przewidywanych kosztów z zastrzeżeniem, że należne wynagrodzenie nie może przekroczyć przyjętej umownie wysokości element ryczałtowy). Właśnie z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w tej sprawie. Wynagrodzenie za naprawę samochodu miało zostać zapłacone na podstawie kosztorysu, ale górną jego granicą miało być odszkodowanie należne pozwanej za szkodę. Strony uzgodniły bowiem, że rozliczenie pomiędzy stronami nastąpi ,,bezgotówkowo” (e -mail z dnia 6 grudnia 2010 r. W. K. skierowanego do pozwanej spółki k. 14), co oznaczało, że zostanie ono pokryte z odszkodowania wypłaconego przez ubezpieczyciela. Nie ulega przy tym wątpliwości, że w ramach wiążącej strony umowy powódka zobowiązała się do przestrzegania procedur, które funkcjonują w toku postępowania likwidacyjnego w E. Hestii. Procedury te wynikały z ogólnych warunków ubezpieczenia pojazdów mechanicznych od utraty, zniszczenia lub uszkodzenia autocasco) należących do klientów indywidualnych oraz małych i średnich przedsiębiorstw dalej o.w.u.). Zgodnie z 27 o.w.u. w przypadku przyjęcia w umowie ubezpieczenia wariantu serwisowego rozpoczęcie naprawy pojazdu, sposób naprawy i wysokość jej kosztów wymagają każdorazowego uprzedniego uzgodnienia z E. Hestią. Stosownie do treści 28 pkt 1 o.wu. w przypadku przyjęcia w umowie ubezpieczenia wariantu serwisowego przy sumie ubezpieczenia brutto, ustalenie rozmiaru szkody częściowej następuje po przedłożeniu faktur dokumentujących naprawę pojazdu według uprzednio uzgodnionych z E. Hestią kosztów i sposobu naprawy pojazdu przez zakład dokonujący tej naprawy, w oparciu o: normy czasowe producenta pojazdu ujęte w systemie A., średnią stawkę za 1 roboczogodzinę adekwatną dla warsztatu naprawczego, ceny części i materiałów producenta pojazdu ujęte w systemie A., nie więcej niż średnie ceny zalecane przez producenta pojazdu lub oficjalnego importera do stosowania przez ich sieć serwisową. Niewątpliwie cytowane wyżej postanowienia o.w.u. nie wiązały powódki, w tym sensie, że zawierając z pozwaną umowę o dzieło nie stała się ona jednocześnie stroną umowy ubezpieczenia. Jednakże, zdaniem Sądu odwoławczego, powódka zobowiązała się wobec pozwanej przejąć spoczywające na niej obowiązki wynikające z o.w.u., w tym obowiązek uzgodnienia z ubezpieczycielem kosztów i\n',
 'z wniosku W. G. i I. G. z udziałem J. S. J. P. B. S. K. Z. A. E. i Gminy G. o zasiedzenie na skutek zażalenia uczestnika postępowania J. S. od postanowienia Sądu Rejonowego w Grudziądzu z dnia 29 maja 2013 roku sygn. akt I.Ns 655/09 w przedmiocie przyznania wynagrodzenia biegłemu p o s t a n a w i a oddalić zażalenie. UZASADNIENIE ------------ Zaskarżonym postanowieniem z 29 maja 2013 roku Sąd Rejonowy w Grudziądzu przyznał biegłemu R. C. wynagrodzenie w kwocie 3.533,78 zł tytułem wynagrodzenia za sporządzenie opinii oraz tytułem poniesionych wydatków. Sąd ocenił opinię biegłego pod względem formalnym dotyczącym przyjętych stawek naliczonego czasu pracy i poniesionych wydatków i powołując się na przepisy art. 288 k.p.c. art. 90 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, a także ogólnie na rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 18 grudnia 1975 roku w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postepowaniu sadowym uznał iż wysokość wynagrodzenia zostało sporządzona poprawnie rachunkowo. W zażaleniu na powyższą decyzję sądu wnoszący je w imieniu uczestnika pełnomocnik odniósł się zasadniczo do kwestii merytorycznych opinii biegłego wskazując iż w jego ocenie jest ona nieprzydatna do rozstrzygnięcia sporu bowiem wykonana została nie zgodnie z tezą dowodową i okolicznościami na jakie została dopuszczona Żalący zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisu 11 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 18 grudnia 1975 roku w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postepowaniu sądowym Dz. U. Nr 46 poz. 254 ze zm.) poprzez nie zastosowanie tego przepisu w tym przypadku możliwości obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim zakresie za pracę wadliwie wykonaną i nieprzydatną dla sprawy. Sąd Okręgowy zważył, co następuje Zażalenie podlegało oddaleniu. Przede wszystkim uszło uwadze żalącego się jak i Sądowi pierwszej instancji iż w chwili orzekania w przedmiocie przyznania wynagrodzenia biegłemu za wykonaną pracę opinię nie obowiązywało już rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 18 grudnia 1975 roku w sprawie kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych w postepowaniu sądowym Dz. U. Nr 46 poz. 254 ze zm.) przewidujące rzeczywiście możliwość zmniejszenia wynagrodzenia dla biegłego min. w sytuacji kiedy opracowana opinia nie jest do końca przydatna dla rozstrzygnięcia sprawy z winy biegłego. Rozporządzenie to utraciło jednak swoją aktualność na rzecz wydanego w dniu 24 kwietnia 2013 roku rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie określenia stawek wynagrodzenia biegłych (….) Dz. U. 2013 poz. 518 które już nie zawiera regulacji odnoszących się do kwestii przydatności opinii pod względem merytorycznym wymienionych w dotychczasowym rozporządzeniu w 11 i którego naruszenie zarzuca niniejsze zażalenie. Jako że nowe rozporządzenie nie zawiera przepisów intertemporalnych oznacza to iż obwiązywało ono w chwili podejmowania zaskarżonej decyzji weszło w życie z dniem 6 maja 2013 roku Oznacza to także w aktualnym stanie prawnym mając na uwadze treść art. 90 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku koszty sądowe w sprawach cywilnych ,iż zarzuty dotyczące merytorycznej przydatności opinii biegłego do rozstrzygnięcia danej sprawy nie mogą być obecnie przedmiotem oddzielnego zażalenia stron a jedynie przedmiotem toczącego się przed sądem postępowania w ramach zasadniczej podstawy żądania i wniosków procesowych stron składanych w tym postępowaniu a także oceny przydatności tego dowodu\n',
 'WIenIe gracza nfeAgłoszońego do gry przeciwko Sportklub Bie- Htz. W. K. S. W.-Warszawa odpokutować mUSI spóźnienie SIę n 3)J;re towarzyską karą mk. 10 000. -. Krakowskie Z. O. P- N. rozwiązał tamtejsze Kollegium Sędziów i zamianował p. Obrubańskiego sędzią związkowym, zlecając jemu wszelkie agendy Kollegium sędziów. T. S. Biała-Lipnik gościło 4 i 5 czerwca w Kromierzyżu na Morawach, przegrywając z Hanacką Slavia zaszczytnie O 3 i O 2. (Przegl. Sport.) T. S. Wisła-Kraków organIZUje sekcję ciężko atletyczną. We Lwowie rozegrały zawody reperezent.acje szkoine wblin-Lwów z wynikiem O: 7 (0:5). K- S. Fervor- Kościan obchodzi w bieżącym mIeSIącu dziesięciolecie istnienia. K. S. Polonia-Leszno obchodzi w sierpniu dziesięciolecie swego istnienia. K- S. Warta wniósł protest przeciwko przyznaniu Wiktorji --Jarocin zwycięstwa w IV. podokręgu w zawodach o mistrzostwo klasy B mimo nieformalnego zgłoszenia gracza Welenows kiego. W jubileuszu tS-letnim Pogoni lwowskiej biorą udział Wj" sla i Polonia -. naj starsze drużyny swoich miast. K. Lwów-Kraków grały io srebrny pubar Żeleńskiego od 2. czerwca 1912 do 15 czerwca 1922 11 razy ze stosunkiem bram 16: 27. Kraków wygrał 6 razy, Lwów 3 razy i 2 nierozstrzygnięte. 2 razy reprezentowała barwy Lwowa sama Pogoń, uzyskując wyniki: 6. VI. 1913 O: 7 przegrane (do pauzy (O :0) oraz 11. VII. 1920 2: 2. Kraków powierzył zeprezentowanie swoich barw raz tylko Wiśle i to 2. X. 1921, która grała z wynikiem 1: 1. K. £>}! !. ! Od Redakcji. I( $ I( .)! ..I\\\\\\\\_@.* ...... n..... »\'....,., .. *..." ....«. ....... Leon P-słc Bydgoszcz: Wiadoma sprawa niech pana nie zraża, przeróbki chętnie dokonamy, tylko piszcie, co się w Bydgoszczy dzieje. III. B-m Katowice: Dziękujemy serdecznie za wiadomość, umieszczamy. Prosany regularnie. Numery wysyłamy, list równocześnie. Wysyłkę numerów na rozsprzedaż poleciliśmy. Władzom sportowym ponownie przypominamy, że komunikaty umieszczać możemy jedynie, o ile najpóźniej do środy. godz. 9 rano oddane beda w redakcji ul. św. Marcin m\\\\\\\\ 37. WPan A. -berg Łódź: Oczekujemy. WPan Z. Lich Warszawa: Z pomocy pana skorzystamy chętnie, wysyłamy list osobno. 151 **.**.*.*.*.**.. <.*....*> *.. .. «#.». . . ....*......«.**. !->!; !1<II Wiadomości klubowe.! e>!! :!<-! :ftl:ft»*«- fł«JI..»*:f:j*. - -«- ->>>X(-- -- -.. .>_ 1. Klub Sportowy "Wartan zawiadamia swych członków że zebranie kwartalne oddziału piłki nożnej odbędzie się dnia 4. 7- 22. o godz. 8. wiecz. na sali p. Jarockiego, id. Marsztalm. i referat przewodniczącego oddziału p. II., sprawozdanie sekretarza i trenera, organizacja drużyn, wnioski i wolne głosy. 2. Zebranie kwartalne Klubu odbędzie się dnia 6. 7. 22 o godz. 8 wiecz- na sali p. Jarockiego, m. i. sprawozdanie sekretarza, skarbnika, oddziału lekko atl., budowy boisk, wnioski i wolne głosy., 3. Również podaje się do wiadomości klubom i osobom, że adres nowy sekretarjatu brzmi: przes Pr. Rotnicki w miejscu, Wierzbięcice 17. Wszystkie pisma należy skierować pod powyższym adresem. Po zwyeiestwie W Sztokholmie... Jeszcze lloyd Georgowi trzebaby piłką nożną zaimponować» Numer ninieJszy jest ostatnim w bieżącym kwartale. Naszych P. T. Czytelników upraszamy o odnowienie przedpłaty wczesne nadesłanie abonamentu, aby w doręczaniu naszego pisma nie nastała przerwa. Mimo uciążliwych warunków, braku chętnych współpracowników, drożyzny itd. nie ustaniemy\n',
 'przenoszącego kwotę 6.186,88 zł; III. zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 1483,50 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Sygnatura akt I C 534/13 UZASADNIENIE ------------ Powodowa Wspólnota Mieszkaniowa przy ul. (...)w N.wniosła o zasądzenie od pozwanych solidarnie S. G.i A. G.kwoty 11 180,88 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu wraz z kosztami postępowania. Uzasadniając żądanie wskazała, że pozwani są właścicielami lokalu mieszkalnego położonego w N.przy ul. (...), wchodzącego w skład powodowej Wspólnoty. Wobec nie wywiązywania się z obowiązku uiszczania miesięcznych zaliczek na koszty zarządu nieruchomością wspólną winni są na rzecz strony powodowej z tego tytułu łącznie 11 1180,88 zł. W sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 3 lipca 2012 r., wydanego w postępowaniu upominawczym, pozwany A. G.zarzucił, że strona powodowa nie wykazała wysokości należnych zaliczek na koszty zarządu w okresie objętym żądaniem, nie wskazując precyzyjnie czasu naliczania zadłużenia. Pozwany zarzucił też przedawnienie części dochodzonej pozwem kwoty. Wyjaśnił nadto, że w lokalu, którego dotyczy żądanie nie zamieszkuje od czasu rozwodu z pozwaną S. G.. Żądanie zapłaty winno być w tej sytuacji kierowane przeciwko niej, bowiem w sposób dorozumiany wynajmuje ona mieszkanie, przynajmniej w części, od A. G.. W odpowiedzi na sprzeciw pozwanego powodowa Wspólnota, uznając zarzut przedawnienia, ograniczyła żądanie do kwoty 6186,88 zł, precyzując jednocześnie, że roszczenie dotyczy opłat na koszty zarządu oraz dostawy mediów przypadających na lokal pozwanego, nie zapłaconych pomiędzy czerwcem 2009 a czerwcem 2012 r. Strona powodowa wskazała również, że A. G.odpowiada za opłaty wskazane w pozwie jako właściciel lokalu mieszkalnego; stąd na jego odpowiedzialność z tego tytułu nie ma wpływu okoliczność rozwiązania małżeństwa z pozwaną S. G.i opuszczenie mieszkania. Sąd ustalił: Pozwani A. G.i S. G.są od 22 czerwca 2995 r. współwłaścicielami lokalu mieszkalnego położonego w N.przy ul. (...)o pow. 23,9 m2, który nabyli w okresie trwania związku małżeńskiego. Po rozwiązaniu małżeństwa ok. 2001 r. A. G.wyprowadził się z N.do M., pozostawiając lokal w posiadaniu byłej małżonki. Dowód: zeznania pozwanego (k.50-51), odpis umowy sprzedaży (k.10-11). Wobec braku regulowania przypadających na lokal pozwanych opłat na koszty zarządu nieruchomością wspólną oraz kosztów za dostarczone media, w okresie pomiędzy czerwcem 2009 r. a czerwcem 2012 r. powodowa wspólnota obciążyła pozwanych A. G.i S. G., na podstawie uchwał określających wysokość opłat, na łączna kwotę 6 186,88 zł, która nie został zapłacona. Dowód: odpisy uchwał Wspólnoty w sprawie zaliczek na koszty zarządu (k.88-91), zestawienie zaległości (k.84-87). Sąd zważył: Opisany wyżej stan faktyczny sporu Sąd ustalił w oparciu o przedstawione przez powódkę dowody z dokumentów, w postaci odpisów uchwał powodowej Wspólnoty w przedmiocie opłat należnych na koszty zarządu należnych od jej członków w latach 2009 2012 oraz księgowe zestawienie ich rozliczenia w powołanym okresie. Mając na względzie zeznania pozwanego Sądu uznał za powiedzione okoliczności rozwiązani małżeństwa pozwanych S.iA. G.oraz wyprowadzenia się pozwanego początkiem lat 2000 do M.. Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy o własności lokali z 24 czerwca 1994 r. właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem\n',
 'przede wszystkim, a czyni to również skarżący Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego w swoim odwołaniu od wyroku Sądu Dyscyplinarnego pierwszej instancji, zwrócenie uwagi na motywy Sądu Najwyższego Sądu Dyscyplinarnego zawarte w wyroku wydanym w sprawie SNO /…/. Chodziłoby tu o założenia jakie przyświecały Sądowi Najwyższemu Sądowi Dyscyplinarnemu w sprawie SNO /…/, w której wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2009 r. zmieniony został zaskarżony wyrok Sądu Dyscyplinarnego pierwszej instancji w ten sposób, że uchylona została wymierzona obwinionemu kara dyscyplinarna w postaci złożenia z urzędu i zastosowana, na podstawie art. 109 1 pkt 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych, kara dyscyplinarna przeniesienia na inne stanowisko służbowe (w pozostałej części zaskarżony wyrok był utrzymany w mocy). Należy podkreślić, że przewinienie będące obecnie przedmiotem osądu miało miejsce w związku z piastowaniem przez obwinionego stanowiska sędziego Sądu Rejonowego, a więc stanowiska, które objął w rezultacie wykonania wskazanego wyżej orzeczenia dyscyplinarnego. Oznacza to, że przewinienia będącego przedmiotem postępowania w niniejszej sprawie obwiniony dopuścił się po raz kolejny i to pomimo uprzedniego ukarania go w postępowaniu dyscyplinarnym za podobne przewinienie służbowe. Tej wyjątkowej powtarzalności nagannych postaw służbowych obwinionego Sąd Dyscyplinarny pierwszej instancji nie wziął pod rozwagę w należytym stopniu. Wprawdzie uzasadnienie zaskarżonego wyroku, wydanego przez ten Sąd w dniu 14 maja 2012 r., spełnia formalne wymagania przewidziane w art. 424 k.p.k., jednakże mimo wszystko pojawia się potrzeba szerszego przedstawienia motywów i argumentacji zawartej w wyroku Sądu Najwyższego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 1 kwietnia 2009 r. Przede wszystkim należy wskazać, że w sprawie SNO /…/obwiniony uznany został za winnego popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na tym, że jako sędzia Sądu Rejonowego w okresie od dnia 25 lipca 2007 r. do dnia 13 września 2007 r. dopuścił się zachowań przynoszących ujmę godności sędziego i naruszających obowiązki określone w ślubowaniu oraz w zasadach etyki sędziów przez: sporządzenie i wniesienie w sprawie o sygn. I Co /…/ pisma opatrzonego datą 25 lipca 2007 r. i zatytułowanego „zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 19 lipca 2007 roku...”, w którym zawarł stwierdzenia pomawiające prezesów Sądu Rejonowego w A. i prezesów Sądu Okręgowego w A. o zachowania niegodne sędziów, jak też szereg słów obraźliwych pod adresem innych sędziów Sądu Rejonowego w A.; zawarcie w piśmie z dnia 6 sierpnia 2007 r., określonym jako: „zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 30 lipca 2007 r. w sprawie I Co /…/ i wniosek o wyłączenie sędziów”, złożonym do sprawy I Co 160/07, słów obraźliwych dotyczących sędziego Sądu Rejonowego w A. J. C. oraz prezesów Sądu Rejonowego w A. i prezesów Sądu Okręgowego w A. oraz użycie słów pomawiających ich o zachowania niegodne sędziów sądów powszechnych; zawarcie w piśmie z dnia 13 sierpnia 2007 r., skierowanym do wiceprezesa Sądu Okręgowego w A. nieprawdziwych informacji dotyczących niewypłacenia mu należności z tytułu podróży służbowej przez prezesa Sądu Rejonowego w A., jak też podniesienie co do jego osoby zarzutów korupcyjnego procederu powodującego „odsuwanie” sędziów od toczących się postępowań, a wyznaczanie w ich miejsce dyspozycyjnych sędziów i asesorów, i manipulowanie w ten sposób wymiarem sprawiedliwości w\n',
 '2 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (tekst jednolity: Dz. U. 2005 r. Nr 31 poz. 266 ze zm.), ze skutkiem na dzień 31 grudnia 2010 r. (k. 16-17). W lokalu przy ul. (...) w S. zamieszkują pozwani M. S. i K. S. (1) oraz ich małoletnie dzieci S. S. i K. S. (2), natomiast J. S. od około trzech lat zamieszkuje w swoim domu przy ul. (...) w S. w dzielnicy O.. W oparciu o tak uzupełnione ustalenia faktyczne Sąd Odwoławczy uznał, że stosunek najmu przedmiotowego lokalu został wypowiedziany pozwanej J. S. skutecznie i zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie regulacjami prawnymi. Przepis art. 11 ust. 3 pkt 2 cyt. ustawy stanowi bowiem, że właściciel lokalu, w którym czynsz jest niższy niż 3 wartości odtworzeniowej lokalu w skali roku, może wypowiedzieć stosunek najmu z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia, na koniec miesiąca kalendarzowego, osobie, której przysługuje tytuł prawny do innego lokalu położonego w tej samej miejscowości, a lokator może używać tego lokalu, jeżeli lokal ten spełnia warunki przewidziane dla lokalu zamiennego. Okoliczność ta nie była zresztą między stronami sporna. Równocześnie rację mają apelujący, podnosząc, że powód wzajemny K. S. (1) spełnia przesłanki określone w art. 691 k.c. i w związku z tym wstąpił w stosunek najmu po zmarłej babce J. W., co stanowi kluczowe zagadnienie dla wyniku sprawy. Pogląd Sądu pierwszej instancji, który odmówił temu wnukowi zmarłej najemczyni statusu najemcy na skutek wstąpienia z mocy prawa w stosunek najmu przedmiotowego lokalu, tylko z uwagi na dotychczasowe traktowanie w stosunkach wewnętrznych jako najemczyni wyłącznie jego matki J. S., nie znajduje bowiem jakiejkolwiek podstawy w przepisach prawa mających zastosowanie w niniejszej sprawie. Zauważyć trzeba, iż nie była kwestionowana przez żadną ze stron, ani też przez Sąd Okręgowy, okoliczność, że K. S. (1) jest osobą bliską zmarłej najemczyni (jest wnukiem J. W.) oraz podobnie jak jego matka stale zamieszkiwał z nią do chwili jej śmierci, co nastąpiło w dniu 11 września 1992 r. Skoro zaś stałe zamieszkiwanie z najemcą osoby mu bliskiej oznacza ześrodkowanie przez tę osobę całej swej działalności życiowej w lokalu najemcy, tak aby zajmowany przez tę osobę lokal stanowił jej centrum życiowe (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 40/99, LEX nr 811808), to nieprzerwane zamieszkiwanie przez K. S. (1) z rodzicami w lokalu przy ul. (...) do momentu śmierci babki najemczyni, a także później aż do dnia dzisiejszego, niewątpliwie zasługuje na miano „stałego”. Mimo takiego niekwestionowanego stanu rzeczy, który znajdował odzwierciedlenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, Sąd orzekający w pierwszej instancji zakwalifikował jednak władztwo K. S. (1) względem przedmiotowego lokalu jako li tylko wynikające z prawa prekaryjnego, stanowiącego korelat uprawnienia jego matki J. S. jako wyłącznej i jedynej najemczyni lokalu przy ul. (...) w miejsce zmarłej najemczyni J. W.. Dokonując takiej oceny Sąd Okręgowy wydaje się jednak zupełnie zapominać o treści przepisu art. 691 k.c., wedle stanu z chwili śmierci głównego najemcy lokalu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 5\n',
 'jest własnością Amalii hr. Stadnickiej może przeto część z tego skarbu sprawiedliwie należećby powinna do właścicielki gruntu, na którym skarb znaleziono. Wykopalisko "..Mikołaj ewie w pierwszej połowie lipca 1893 roku w powieCIe łaskim (w Gubern. piotrkowskiej) Włościanin Dyonizy J arociński kopiąc piasek na własnym gruncie, znalazł skarb, składający się ze starych monet srebrnych i kawałków srebra. Skarb ważył przeszło ośm funtów. Wykopalisko monet w gubernii Podolskiej. Za pośrednictwem komitetu statystycznego w Kamieńcu przesłano do Komisyi archeologicznej do Petersburga, monety i inne drobne przedmioty, znalezione w ziemi w miejscowościach następujących: Roku 1891, letnią porą na przedmieściu Kamieńca m. Zinkowcach. dwaj żołnierze kozacy przechodząc ścieżką po stromej górze, zobaczyli w szczelinie skały odkryty nieco garnuszek z zieloną polewą, po wydobyciu którego i niezbędnem rozbiciu, ujrzeli dopiero rozsypane i staczające się aż do rzeki 92 Smotrycza "blaszki", które następnie dziatwa miejska rozchwytując z radością biegla. do swych domów. Nic jednak nie pomogło, I>pieniądze" zostały przez policyę odebrane, czy wszystkie? oto drobiazg, jaki obejrzałem: Jana Alberta półgroszki koron. . . . . .. 10 szt. Aleksandra Jagiel!. półgr. kor. a przeważnie litew. 19 Zygmunta L półgr. kor. a przewaźnie litew.. ., 10 Zygm. Augusta półgr. litewskie. . . . .. 4-7 Zygm. II półtoraki koronne . . . . .. ł6 Szwedzkie Gust. Ad. i Krystyny szelągi i półtoraki 39 Brandeb. Jerzego Wilh. półtoraki . . . .. 7 W ęgierskie Maksymiliana, Rudo lfa itd. denarki. .. 25 Ogółem 203 szt. Tegoż roku 1891, naczelnik powiatu Mohylowskiego nadesłał monety znalezione w m. Barze; mały ten pakiet zawierał: Zygmunta III grosze koronne 1624 r. . 2 szt. półtoraki koronne 1620-26 32 szostak koronny 1626. . 1 grosze litewskie 1626-27 3 gdańskie 1626-26 5 Gustawa Ad. półtoraki szwedzkie 1619-20 2 Ferdynanda talar austryacki . . .. 1 Obcokrajowe półtoraki starte . . . .. 2 Krzyżyk miedziany z napise m słowiańskiem. 1 Ogółem 49 szt. Roku 1892 w maju naczelnik powiatu Bracła.wskiego nadesłał pakiet z małą ilo cią lecz grubszemi sztukami monet, wykopanych we wsi Parchiłówce Zygm. III szostaki koron. 1596, 1624, 25, 26 orty ,,1621, 23 Mathias I talary austr. Ferdynand I talar austr. II" III 4 szt. 2 6 1 13 8 Ogółem 34- szt. Tegoż roku, od naczelnika powiatu Jampolskiego otrzymał Komitet monety i inne przedmioty wyorane we wsi Iwankowce: Zygmunta III grosze koronne 1623, 24, 25. 14 szt. półtoraki" 1620-27 219 trojaki 1620-24 19 szostaki 1624-27 36 orty ,,1622- 4 26 grosze litew. 1625-27. 14 gdańskie 1625-26 5 orty ,,1623-25 7 Jerzy Willi. półtoraki brandeburskie 25 orty 1623-25 . . . 6 Gust. Adolfa półtoraki szwedzkie . 32 Ferdynanda II talary austryackie . 3 Belgijski talar . . . 1 Ogółem 407 szt. I)rzytem: Guzy srebrne . . . 2 szt. Wisiorki srebrne złocone 3 Sprzączka miedziana. . . . 1 Łańcuszek miedz. zniszczo ny przez rdzę 1 Ogółem .. 7 szt. Roku 1892 d. 16 sierpnia., naczelnik powiatu Latyczowskiego nadesłał drobne monetki, nadzwyczaj starte, znalezione przez małe dzieci na drodze wioski Stanisławów ki: Zygm. III szelągi koron. litew. i ryskie 74\n',
 '.oo-o. bolalo-onto orocv olouniotro::i cout-ton.)». 2.0. Orloooto~l ntotutv co uch-oluniu n. olnfuolvch oo odlewu-eu ~voronvcn loołoennvzn Io. Donn-ty Uveno~unto. szkol C... out.. :.I. .. otr. ! tucz: (...i. od I\'ll prohurołor n.- .y .! $... Qlo~ny ocborlvclol ~tolbnzh grozi-uch \'bll\'vclhyzh 4.471.) 1. ly\'rynxk. (I\'ll—lłidl. (nieco.... po::qpo-u-n. lurno- .O Joi! ll\'o ulotna tyl. ultult .I. (7 ..torlilhłl. ll. IIVIIODII przy:..- I UIQ to nero-r Oulu.-.o. \'o naporoncgzg (000. do roku ICI. [uło-0: loro-1011.- ~otcl\' (s.lll. u tvn łokci. Jah noc:-~- :. okuollJ. ll. Godltuuo~o roxnlto nlndrv Do) ul.. Or.-l. .ludtv Burbon.. Zucho— oo- nioolv :vuullrocannnn .::.lvcko on— roo-Join. Do \'nrocr: oporcv .. ror-o:. rty-sil.) praktyki nr.-o (on-ca SIC !. .) ulflloll. «...! prl-dv tour0r|1ł~011 nitrolor-no od 20.0. cłv polclrlony Ino olkarto— ny prlvloll I]. to niby. Ulodooo Donn-~. :. przyznanie ooolo bv: ~y~ulłono lnu.) R.!— l-lozo Proroio ~voro~culoJo ul.: :oonootko- ~. loro-n na otorou3o ~oov. choc uwa.) DrlvtOCIonn u-ooo :a.). .x. : no)-t.r.:norooottv~n. ul..:n-no no kolori- xlołvlv Il. rolncao oro-lto~onll. lloazt-o l DrIOOloqu loro-v Indo~o. orty czy. ul:-l.- :I: 0-101 ooo—Incono are:-durzo IIDGCtI8. Potoczn. chlor-o:). dotycz-co kolognvch llodctvch to: ~voro~oaanl oo:. ulooko oo- J-tq energia-rvotvi. : drobnych .:::.— oolo~ Prorok budu). lo::voto nortrotv. ~l. otronxo: od born onvth nn. ~nn. onnoxv-nc naro Stufen. antonio-ucz.. Czuło conn-noklooo no)-~ooxixooo Urzqdu Dolniccxonotuu Publicznoqo \'(vlurnyo Lucv10r tiulu lo~oqol plot-81100 troołvtu Do obił.roch ulotlol\' (l.69. IIIO : ton \'zcrobny. ryt-orny, ~on1olo<v dobry-n not.-A (:tło-lori rrnlko :. ul \'I. to box-ocrod- DIOCO to-onłu\' (0.54). Na:~i|:~: dnio Il. oo~looxxoe o ooructhnku u\'novllo :. Hackl ~uczu. \'.lo-uyo rpne)-late. od l...! ocooy (Prorok-\'I (o.37). Pozn.-.I co autor n.todo ni.!voouo. Do court-x )oqo clo-v. lch CoDOr aro~dooodobnxo nl. lo:-l neolit notki.-1:21. on by. tyn ~lolnoz|o noro~nv. uytonnnco. \'Kopunoelo. ank o III.. " Inonno-c. bvły to Dlvlklulclb\' nnolbyt IIIIO tro-zło ~voochv :topv celu;-co oo:. ko (ko lub troche nona! \'o Ju: był 1.— ils nic:...) I trial: tortury hook (...) illi. coto. lo:: olorty o trafił.. ulał]. .notootcłno \'lllolo\'lŁIDD\' I :::-l \'IocilD-Azloot l...! ud. .) ll. bardzo zlo. I\'lłk. lok tutku t~nrlo [loot. boku ltyJI. Clov o... (::-n) clo-q I Julo! cul. pa:!-< one:: .I bal .. clugo. nudoctnlc Jod .. t.r.-(zo.o. :. .no gr.:: uytrozcnl (tort.: pov-couv \' :or~ lon rire. po: :o-oqo. gdy: .to- Ionoll .o Donat \'I po. ? :ocAItIoIQA. ! chlodn- Iotodyctnoaclo\' (5.15. 07). A]. ooo:- anioł-n rutvno~v=h uvtiorolo nunca-av oolcxv~ooe I gor-cv cnorokzor \'uołvnuknogo chłonne. ::.rłn\'o ooc-o-cr-s Jeszcze (. roty.. .ł. ~|<ADŁIOI< |...) (. u::zruln teatr;. rotJurzo-ooo c...! I\'ll... otulin” 11.47». \'Kllio rnlv (alallvo lotr-:~ co Dr.-17 o.!thtv-ooł :)..-.I po :~010 par-hall. .\':oozll ..no 10) ~olo. Do Olocnch. kortu cloth !. .! 81.1... od kolov olxtolctu lily k:ltnnnazlo lon. III.!ICII od pontorot\' (1.65). 0-011 soro-osln-oocn Prorok D\'lvtnon. !. nl. ovl oltv oo noruocn. U klik. I.! po oouoxcxonlu ~noxnonno Prorot no!-noi I]. oravooukouo ". ori-co nuclvcxolo ooruztnlk. nocna.-:::.. icorv rozczulonlun ~ooo-nn \'!łctuoło lvl-otk- .I. I ilułbo .IIDOIOIIIIII o zbloploznł IIQIII 00.01 f-crly\' I to. :. ooo~looul \'Jok ty-o olsy-n :|- ~nnzaot obr.: oclonvcb beton;t~ |od 1-100flq~rn polrołio roll: ~:clbl. 0 ulga.! DrUOJQCIII o.!odvanovcx I. ~o~. o co\n',
 'óc1ł .do majowFh, zalożył Obóz Wielkiej Polmoże \'ak wi ado O h \'.( t ki h \\\\\\\\V lepsze zaśWllI.ty w WIeku bhs.ko Warszawy I wZll ł czynny udzIał w zy- ski. organizacje narodowi, oparti na m uruc omh; a c 1" I t. Urod .L 18 \'>1 . l t ak ód \'L\' t t . h h któ k Ó k "tałó któ I d . ==\'" a zo y w .. r. w ;\\\\\\\\ arsza- "lU po I ycznym J "O przyw ca na- au ory eCle l ierarc li, ra w r "" :PI re u zlom tam oSIadłym wie, juf: jako 27-letni działacz narodo- rodowej Demokracji i prezes Kola Pol- kim czasie ogarnęła wszystkie warstwy s warzałyby od razu pomyślne warun- E WV. po ukof)czeniu WYdziału przv- "ki o w drugiej i trzeci e i Dumie ro- i "tany" ?\\\\\\\\arodu Polskiego i do gruntu ki. Śmiemy twierdzić. ie nie dawałoby .\' zmienił oblicze nacjonalizmu polskiego to nawet tego rezultatu, jaki jest za- g z moli hera In ego na nowoczesny, pełen mierzony. Zycie ułatwione nie wy twa- Si! .I t dynamizmu i dyscypliny nacjonalizmrzałoby ludzi mocnych, Edecydowanych Wycofanie statl.-u pusaierskiego "Polołda". Zasługą 0_ \\\\\\\\V. P. jest, że nacjonalizm na walkę. opornych wobec trudności, pOlski stał si e nacjonalizmem ludojakie pietrzi się niew tpliwie przed \' _- 1>.. J" - ,- . ,- - . 1 wym, wszechstanowym. do którego I-"żdy-m z nas. kto żyje na ziemiach .., ,,_ licznie garnie sie zarówno miasto wschoonich naszego państwa. -\' ł jak ś ;łe oman Dmowski !zczególnle uła !\\\\\\\\ t f w O Ż e n n a la za a te le m r l e :! z a tę leŻ E Y os Z t ro a b l i P t 9Wn b e :: \' l .\'.," ukochał ziemi k e zachodnie Polski, " \'" w\' o.; rze a w nich widziC olebkf,! przyszłej wielinicjatywie prywatnej. Pozwoli to .., ki ej, potężnej. narodowej PolskI. Na t .( d :.... ". tl s. worzyo.; z rowe podstawy dla nowych ,T\'- ,\'_ --,ł.- . naszy-ch też ziemiach zamieszkał 51ł_ ==" \'T \'f-ł::,...j/;If.:, .. w Chludowie pod Poznaniem. \\\\\\\\V 19\'2\':\' r. Zapotrzebowanie nowych ludzi na. -". ,1& -- ł, miasto Poznań wielkiemu temu Poziemiarh wschoonich jest wprost ni .. fU. lakom i i znakomitemu pisarzowi na.wyrzerpane. Brakuje nam tu łekarzy, dało nagrode literackI). adwokatów, inf:ynierów, ku p ców. E - Ś. p. Roman Dmowski. mimo dęi- ..;\' .", *.1 kiej choroby pracował I działał do ws elkiego rodzaju rzemieślnlk\'1l w 1!\' .-\'<.. S..\':- , ..... ,.-", ostatnich niemal ch\\\\\\\\\\\\\\\\i!. l\\\\\\\\apisał nie- Kazdy zawód posiada tu luki. POlS Ć c\' \'. zliczoni ilość świetn}"ch artykułów na w!chodzie nie może być repreze to- ... .1- ::.. \' .. ,. I\'olitycznych i ogłosił szereg bardzo wana tylko przez biurokrację, nau r,y- .l"-- :... . "t" poważnrrh prac, jak np. ..Polityka ciel a i mniej lub więcej licznie ro7\'f;fa- -.. \'. polska i odbudowanie państwa", ny\'ch na tym obszarze chłop6w poI_ ,.AnEl\'lia\n',
 'Dla łatwiejszego przeto wyszukania takowych, należało całość tę zebrać w jedną treść, i tym sposobem uczynić na nowo użytecznym opisy, które ukazując się w różnych zeszytach, może nawet poszły już w niepamięć. Z tego to powodu, ujrzeliśmy w tych dniach nową xiążkę wydaną w drukarni P.Józefa Ungra, p.n. Treść Roczników Gospodarstwa Krajowego. z tgo okTesu, obejmującego pierwsze XII lat ekonomicznych ich istnienia. Każdy kto zna ważność Roczników jako pisma krajowego, gospodarczego, ten oceni i użyteczność podobnej xiążki, czyli treści, i dla tego też pospieszamy donieść Czytelnikom naszym o jej wyjściu. Podczas kiedy w Warszawie przedstawia się na Nalewkachi, olbrzym, który ciągle ściąga ciekawych, w Wilnie produkują się karły.— W z.m., dawał tam koncert na skrzypcach P. Faustyn Łopatyński (w sali domu Mullerów), w którym wzięła udział P. Aniela Gilewicz, na yiolonczelli, oraz Antonii Panna Julja Woronowiczowie (karły), na skrzypcach, metodą yiolonczellową. Między innemi, grali pot pouri, i trio Hr: Strutyńskiego. Kto zwiedzał pracownię znanego Artysty-Malarza, P. Xawerego Kaniewskiego, ten bezwątpienia przypomina sobie znacznych rozmiarów obraz, będący dziełem tegoż Artysty, a przedstawiający Samsona\\\\\\\\Dalilę. Obraz ten długo spoczywał w tejże pracowni, nie znajdując amatora, pomimo zalet swoich pod względem pędzla i treści. W tych dniach dopiero, nabyty on został przez b. Marszałka, a obecnie Właściciela domu przy ulicy Trębackiej (dawniej Steinkellera) JW. Sarneckiego. Nic zapewne nie ma przyjemniejszego dla Artysty, jak kiedy znajdą się Osoby, które nie tylko ocenić ale i wynagrodzić umieją prace jego, a czego właśnie dał nam dowody, obecny posiadacz tego obrazu, nabywając go na własność. Ogłoszono taxę chleba i bulek na drugą połowę miesiąca Czerwca r. b., t. j. od dnia 16 do d. 301. m.: Bułka mątowa za kop. I 1 /*, ma ważyć zołot: 15; z pośledniejszej mąki zakop. 1, zołot: 21; bochenek chleba żytniego pytlowego, oraz z mąki Młyna Parowego, za kop. 27^, ma ważyć zołot: 63; za kop. 5, funt 1 zoło: 30; za kop. 10, funt: 2 zołot: 60; bochenek chleba razowego za kop. 272, zołotników 81; za k.5, funt 1 zołotni: 66; za kop. 10, funt: 3, zołot: 36. Po długich niepogodach i zimnie, powietrze co raz bardziej ociepla się, i wkrótce zapewne zaczną się dni gorące, jak tego w tej porze roku spodziewać się należy. W takim razie letnie ubiory będą bardzo pożądane; pomyślał o lem P. Barycki, utrzymujący barAzo zasobny zakład ubiorów dla dzieci przy ulicy Miodowej, w domu dawniej Kochanowskiego, a teraz W. Hryniewicza Nr 484, przysposabiając znaczny zapas najgustowniejszych garniturów składających się ipalto, spodm i kamizeleczek, wszystko razem za cenę rs. 3 kop. 75; niemniej dla osób dorosłych takiż sam garnitur za rs. 7 k. 50. Tak przystępna cena, jako i dokładne wykoóczeuie, z którego już znany jest zakład P. Boryckiego, zapewne podniesie jeszcze wziętość jego. Nieraz jeszcze przy obliczaniu wartości, stosankowo do wprowadzonych miar i wag w Królestwie, zachodzą niejakie trudności. Dla ułatwienia przeto takowych, podajemy tu jeden z bardzo dobrych środków, a naoae] przykładów dostarczonych nam przez P. S W Nowińskiego. Itak: chcąc dojść ceny funta, podług wwtości puda, a przytem zamienić ilość przypadających za pud\n',
 "ad-I Ze nasze odmiany w zesne rzeczywiście m 1 1l1stratorowle? dyre torowIe, za ządcy. .ta mają tę wartość, odwolujemy się na doświadczęst popra\\\\\\\\ 'kl wz waJę: orzelll1cy narazam czenia stacyj doświadczalnych w Niemczech, bywa ą na .1l1eprzYJe nosCl 1 p o d o b n e w y- w Czechach i Węgrzech i wogóle na doświadt y kiwalII e b l ę d o w? czenia wszędzie, gdziekolwiek odmiany te sa- S a m i g o r z e l n i c y t Y l k o s i e b i e dzone bylyobalamucają, sobi.e i swemu losowi Prawie wszędzie odmiany Topaz, :Maryus szko.dę wyrzą.dzaJą przez .wy azy- i Lech przewyższaly w plonie i skrobi wszy- v In l e w y s o k l C h, a r a c z e J n 1 e m o- stkie inne odmiany hodowców angielskich niez 11 w Y c h w y d a t k ów! mieckich i francuskich. Oto sąsiad mój ma gorzelnię podobnie urządzoną jak ja, prowadzi ';8 godzinną fermentacyę zaciera kartofle na pól zgnile, a przecież wykazuje 60'5 odsetek litrowych. Ba ale parnik ma niezmiernej wielkości, który napelniać nie może, bo przekroczylby 7 hl. dziennie, biel'l.:e się więv kartofle wedlug upodobania. W pobliżu są i tacy cudotwórcy. którzy f)5 do 68 odsetek litrowych wykazują z l klg. skrobi. Cóż ja mam robić przy malym i ściśle wymierzonym parniku? Dotychczas postępu, jąc sumiennie wykazywalem, co rzeczywiście otrl.ymywalem. Z obawy otrzymania podobnej poprawki jak Kolega X. nie pozostaloby mi nic innego, jak tylko nabij&.ć parnik drągami o ile tylko się da, abym mógl również p r z yn aj m n i ej 60 odsetek litrowych wykazać. Tytus MoszczY/tski. Nieprzemawiamy pro domo suo, gdyż wlaśnie dla tych odmiaJl z powodu znakomitych zalet mamy zbyt za granicą zapewniony, ale w szczerej- chęci zapobieżenia stratom naszych rolników. Z wyrazem wysokiego poważania J1enry/,; Dolkowski i S!Jn. c Z ę Ś ć e k o n o m i c z n a. Wykaz produkcyi i obrotu spirytusu w Austryi w gl'lldniu 1898 rokustopień hl. po I -35 -45 hl. czystego alkoholu. Xowawie: pod Kentami. Szanowna Redakcyo! Skargi ogólne na psucie ziemniaków wskut.ek wczesnych mrozów, dyktują nam tych kilka wierszy, ażeby rolników chociaż w części ochronić od podobnych ewentualności, O ile nam wiadomo, prawie w calej śre: dniej i wschodniej Galicyi uprawiają w naj. większej części ziemniaki póżne, bo te dają n3:i \\\\\\\\\\\\\\\\ iększe plony i między tymi znajduje się najwięcej odmian bogatych w skrobię. Otóż trzy odmiany wczesne i średnio wczesne hodowli naszej mianowicie: Lech, Mariu!:! .i Topaz dają nietylko plony równające się wszystkim póżnym odmianom ale przewyższają ostatnie a przytem ą bogate w skrobię, zdrowe i trzymają się w kopcach znako- . mICIe. W czesne odmiany mająnietylko tę zaletę, że już z koilCem sierpnia rozpocząć nlożna kopanie, stanowią znakomity materyal do gorzelni ale i prace da się lepiej rozdzielić, przytem grunta użyte pod wczesne ziemniaki I. OPŁATA OD PRODUKCYI. 1 Oznajmiono do wyrobu. II, OP\n",
 "nader zajmuj!!ce, acz ludzie m!odzi. Oni obaj wraz ze swymi przyjaciMmi zamierzali zorganizowaé band !otrowskq,. Przygoto\\\\\\\\\\\\\\\\'ali juz nawet statuty tego projektowanego stowarzyszenia. Pijwnego dnia, i to .nied!ugo po ieh aresztowaniu, obaj dyktowali mi w biurze owe statuty, a nast!ð' pnie podpisaJi si na moim r kopìsmie, stwierdzaj!!c zgodnosé iego z icb s!owami. Te paragrafy nie sf! bynajmniej niezajmuj ce, przeto przytocz je paÍlstwu w calej osnowie. oto one: 1. Stowarzyszenie nie moze mieé wi eej niz 14 ez!onków: 12 m zczyzn i dwie kobiety, 2. M zczyznì nie maj nosié przy sobie zadnej broni, dopóki nie s poznani przez inspektor6w. 3. W takim wypadku, za broÍl ma s!uzyé rewolwer szesciostrza!owy, n6z !owiecki, laska o!owiana a wreszcie pil),sé... 4. Razdy ze stowarzyszonych, któryby nosH inn jaklljkolwiek broD, ma byé karany grzywnllj, wynosz cq, 10 franków. 5. Surowo zakazuje si pope!nié jakq,kolwitlk zbrodni na w!asn r!ðk!ð i bez polecenia naezelnika; za przewinienie takie kara émierci. 6. Zaden ze stowarzyszonych lIie mo e mieó i utrzymywaé kochanki we wtasciwem tego s!owa zn.aczeniu; wolno mu zaé mieé metres jednodnioWI!, z któr jednakze wymiana slów wzbronion jest pod kar smierci. 7. Nie woino mlec stowarzyszonemu swego wlasnego mieszkania pod prawdziwem nazwiskiem wynajmowanego. W zadnym wypadku, pod zadnym pretekstem nie stanie w publicznym hotelu. 8. Zabrania silà ostro podczas spe!nienia jakiej zbrodni lub rabunku mieé przy sobie papiery lub bilet wizytowy, a nawet akcje, obligacje i t. p. 9. 10. Razdy stowarzyszony musi m:eé kilka strojów czystych do przebrania sì nadto kazdy musi mieé utrzymanie z wtasnej pracy. 11. N alezy praeowaé, a zas nie ucz szczaé nigdy do wìniami; kazdy bowiem cz!onek spotkany w stanie nietrzezwym, b dzie karany grzywnlJi 6 franków. 12. Cztonek, czynny lub nieczynny w danym wypadku, otrzymuje zrazu 6, a nast!àpnie 10 frank6w od kazdego tysillca z pieni dzy na rzecz Sto- \\\\\\\\\\\\\\\\'arzyszenja skradzionych. 13. W szelkie suknie krwilJi zbroczone podczas zaMjstwa lub morderstwa, majij; byé bezwarunkowo spalune bezzw!ocznie, a zas popió! nast pnie' rozrzucony na wszystkie strony. 14. Szefami stowarzyszenia, któryeh musi byé zawsze ezterech, SIJi obecnie: Abadìe, Gille, Claude, DegrindeIle; jednakowl'z wlaseiwymi naczelnikami sf! tylko d waj pierwsi, a zas Claude i Degrindelle majlJi obowi!!zek prowadzié band!ð ila miej8ce kradziezy. 15. Po spe!nier.iu zbrodni kazdy powinien uciec w swojlJi drog i z domu nie wycbodzié. 16. W szyscy stowarzyszeni, a nadewszystko naczelnicy b df! zaopatrzeni zawsze w fa!szywe papiery i dokumenty. 17. W szyscy pod grozblJi rzywny (3 fr,) maj si kazdym razem stawié na wezwanie szefa w miejscu umówionem na zebranie. 18. Kazde zgromadzenie b dzie miafo na celn omówié kwestjlà piek c!h wskazaé miejsce, gdzi si da spdnié intmtn kradziez, lub ukaraé winnego. 19. Náczelnicy najstarsi (na razie Abadie i Gille) b d mieli za zony owe dwie kobiety, ;które stowarzyszenie przyjmie na 13 i 14-go cztonka. B d one zarazem gospodyniami w tem miejscu, gdzie b dzie mieszka! kazdej m z i naczelnìk. 20. Kobiety te majlJi obowi zek za zadn cen!ð do mieszkania m za i naczelnika nie dopuscié nikogo bezwarunkowo, nie zbadawszy poprzednio celu\n",
 '27 wrzesnia Kosmy i Damiana {Jr. il.t. \'.VOi\\\\\\\\Ii. c... ;.ire ta -- Kal s1"ow. Damiaua. \'N" hó,l dl)ó(\\\\\\\\ 6\' 0, za,:hód 5 U. HI". Th n-HohenSlein, prezydl nt krajowy Sll!zk:1, klóry, jak wczoraj donosi.lismr,. nst puje ,"g\' ;aliowisb, mil. :.\\\\\\\\03taé nam:estn!kH 1ll DolneJ An:;lrl"Ï w lJ,jpl I\'e hr. K,elruan:;egga, który zamierza w. IIdjloliisiYID (\'.zasie podaé 3iQ do dymisyi. Hr. Kielm\';n ,\';!g HI... zostaé gnb rnat1relll Boden-Credlt- AnsbJtIl \\\\\\\\\'1 liJiejsce 1war!ego lIj(\'dawno t:Jjnego radey Bezècn",go. Mlanowanh Cesarz am;anowa profesora V gimn, we Lwowie .Jó...efa Staromiejskiego dyrektorem gimnazyum w Drobobyczu. ., Sltd krajrlwy wyzszy we Lwowle zamlanowal urz dnika p. AI ksalidra Grau- Wandmayera, tlóma- {\'zpm .i zy k6w: francuski,\',go, angielsJriego i rosyjskie ì .II<> ok"!fi\\\\\\\\\'n IwowRkiego s1!d\'J krajowego wJzsz g". L..karzem kolpjowym dill. lil1ii Borki wielkie. Grzymalós zamiailowany wstal\' dr. Jan Schmar, lekarz z Grzymafowa. Z armll. Cesarz w uznauill zuakomitej s uzby /Jad",t pn.tkownikowi L opoldowi Rotlingerowi, dyreÌitor,nÜ altyleryi fortè l1 znej w Krakowie, krzyz otì./ erski ordern Francis7.ka J6zefa, a pulkownikowi Andrz il)"i Fail-Grirsslerowi, s2.efowi sl:tabll generalne;.\',o w I korpusie, order korony ztJlazllêj III kl. Ten sam order jako uzuanie za znakomit slutbljJ nil. iltannwi ku komendantów i\'ulków, 6trzymali pu.l:ko- Wll,e;., Jan (iro8smann 6 p. 1llanów i br. Adolf Gaye, 9 p. dragonów. W stall spoczynku pr eszedl majo,. alldytor w s dzie garnizonowym \'i"e Lwowie Miclulr Gross Le Meiczl!. Kapehmem wojskowym 2 klssy w rezerwie mianowany ks. Józef Dtendzera, obrz. gr. kat. w 95 pp. Podporucznik w 30 bat. strzt.jców Ml!ksymilian Karger otl\'zyma z okazyi prz(\'j cia w stan spoc\'Yllku cbal\'aktM porucznika ad honores. Przenleslenla. Dyrekcya poczt pneniosb 0ficya a pocztowego Bronisbwa SperllOla ze Lwowa Kronii<a owska, Kongres Maryansld. Uczestnioy kongrl\'sll sci gaj juz zwolna do Lwûw W skut k cor.a licznil\'jszych zgloszen, jak: u nas me,tety! w. ost\'ttm J zawszt! cbwili komlsya kwaterunkowa zdwOJla swoJe cZYllnosci. Pr ybywnj cy itucbowni, 0 le nie z jml! poprzed!lio zamówionych kw ter, poml;szcz S.l w seminaryum hcinskiem, pame zas z SodahcYJ poznanskicl1 II Pp. Rercanek. Kornii!ya k a erunkow okup(lwala tez kilka innycb gmach?w 1 lllstytucYI, które ze wzgl du na cd i lIa drûg:ch gOSCl Z U kordonów nie odmówily swej gosciny. Pierwsze zebranie nczestników c lem bMs ego poznania si odb dzie si jak wiadnlllo, w salach. as.vlla. miejskiego w przeddzien kongres1i 0 godzlllie 9-t J. K n- rtJgacya dzieci Maryi u Pp. SercaneX zawladamlaii dni 28 bm. 0 godz. 4 popoludniu (db dzie si wspóJne zebrnnie dla goãneg.\\\\\\\\ pORitania pan z innych kOllgf<\'gacyj na kongres pr7.ybJ \'ycl), a które z.apr; sza Vlszystkicb swoi{\'h c 10nk6w tak z Ißlasta, Jak I z pro- \'iu {\'.\' i. , W prcgramach obu dni kongresowych, nie zaszl.y I zadne zmiany. Pr;tca w sl\'kcya"h (gmal\\\\\\\\b nnwt\'go muzl\'nm) rozpoczni 8i w Brodç 0 godzinie po pollldniu, we czwartek: 0 g. 9 r:\'IllO. S(\'kc!a re.fen.-! Dla Krõlowej Polski. Brzmi,!: jui wsz dzitJ I\';Jtowa w uzupelnieniu podan\\\\\\\\.ch l,nprzedn,o wwdo- ,doslle erha jubil uszowe, wkraczamy w epokowl! mosei nadmienia, ii tytlll r..leratu prof. umw. dra chwil dziejów, co nip widn po raz juz kLóry SWi;i- BruchnsIskiego\n',
 'wymieniony pojazd można o.glądać codziennie w godz. od 10 do 13 w garażach Prezydium w Pucku, ul. 1 Maja 13. Biorący udział w przetargu obowiązani są do wpłacenia wadium w wysokości 10 proc. ceny wywoławczej do kasy w Wyc1Z. Bur]żetowo Go spodarczym Prezydium PRl\'J w Pucku najpóźniej w przeddzień przetargu. 5772-K Zarząd Spółdzielni "Postęp" w Wejhp.rowieul. Kościuszki 1 ogłasza przetarg na wykona nie 4.000 sztuk sprzączek do obuwia o wymiarach 12X27 mm (wzór obejrzeć można w biu.. rze spółdzielni w gaoz. 7 15). W przetargu udział brać mogą przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Zarząd zastrzega sobie dowolny wybór oferenta. Otwarcie ofert nastąpi w dniu 15.\' 10. 1962 roku. 5885-K .... R "\'. A \'_\'l\' C ." 0 -. ,;... - "\' I " ;",:,, :\' O "r". jj,\' ł WJ\\\\\\\\ ..--f\\\\\\\\I : \' -.\'!l. .f.... !\'" \'. ;\' ..;iI , ... .... :Ilf\' ,... ;., I "\'.1 ", ,", \'. "\'ł ,; \'. \\\\\\\\"0 ?,\' \'F, ,ł :...,-:t. ł?-- tr. ,\\\\\\\\\' .,. ,., Instytut naukowy poszukuje głównego księgo.. wego budżet.owego. Kwalifikacje wykształcenie wyższe i przynajmniej 3-1etnia praktyka lub średnie i co ll[ojmniej lO-letnia praktyka na stanowisku głównęgo księgowego.. Szczegółowe oferty prosimy kiewwać do "Dziennika Bałtyc.. kiego" w Gdańsku pod "Instytut Naukowy". 588l-K \':f. i\';, I\'" , .. ł /, t"1 .\' Usługowa Spółdzielnia Inwalidów w Gdańsku-Wrzeszczu unieważnia niżej wymienione przepustki tymczasawe na teren Gdańskiej Stoczni Remontowej, 00005, 00006, 00617, 00612, 00620, 00622 00626, 00629, 00640, 00648, 00649, 01575. 01578. l5l10-(} l\' D"&"\'6 \'::\' \'.\') -.\' "\';;, >. ., ; "\': 7-"; :\'\'-:\' ..\', ,t :j l!1 $,:\'.:\' Dyrekcja Okręgowych Zakładów Gastronomicznych w Gdańsku, ul. Pndwale Grodzkie 9 ogłasza przetarg nieogran3czony na wykonanie: 1. Instala,cji elektrycznej i malowanie w GZG Oliwa, 2. Kanalizacji na Wzgórz-u Nowotki kiosk OZG, 3. Instalacji centralnego ogrzewania w OZG Władysławowo, 4. Robót malarskich w dyrekcji OZG w Gdaii sku, 5. Lad i regałów w Malborku, Tczewie i Lęborku, 6. Remontu kiosku drewnianego w Rumii. I Termin wykonania do 15 grudnia 1962 roku. I PO?kł<:dki kos torysov,1e do poz. 1, 2, 3, ;) znaj- I dUJą 81ę do wglądu w sekcji zaop. mat. i inwe- sŁycji dyrekcji. \'j Oferty w zalako.wanych kapertach należy skła I dać w sekretariacie dyrekcji lub nad słać po- I cztą do dnia 19. 10. 1962 r. I W ofercie należy podać ceny jednostkowe oraz sumą ogólną. Otwarcie ofert nastąpi w dn. i 20. 10. 1962 r. o godz.lO. ! Zastrzega się prawo swobodnego wyboru oferenta, podziału zamó\'.\\\\\\\\T enia pomiędzy oferentów i uznania. że pT"\'7"1- r\'" nie dał wyniku. W przetargu mogą brać udział przedsiębiorstwa ,pailstwowe, spółdzielcze i prywatne. S8\'l8-K I l I I I I Koledze red. Romanowi Stanowskiemu" z powodu zgonu ojca ś. t P. Stanisła a Słano""skiego wyrazy serdecznego współczucia składają koledzy drukarze z zespołu "Dziennika Bałtyckiego" \' . ...... \',l\' _:\' .?r ...\' .1\\\\\\\\" oJ n,. Dnia 7,pażdzier#Ji-ka 1962 roku po dłu&1ch ciężkich cierpie ach zmarł S. t P. Srtanrslaw Stanowski .. \'\'1.: emeryt PKP wieloletni pracownik DOI{P Gdańsk, dzia.. łacz wIelu stowarzyszeń polonijnych w b. W. M. Gdańsku\n',
 'I w wania szycia I t. p. sposo \'I{!. d , .\' b l d ,- J \'ałlO rza ne I sztuce gotowa ma aze y He s I L l. d I d \'rJle u tiUusposobione gar ero )lanny, gospO d cbarki (na ltt6rych z powodu labrr yzmu brah u nas wielIIi lubo ilUcbnia własc.I y z w6d kobiecy) na hawałeh chleba zar\'o.b lc s b e mogły.- Jeslto pomysł.W mci. Zlemlau- 81\\\\\\\\ i e go, lnóry przy nwwlellHCJ pomocy .?d innych, z własnej (jalto p o eso_r TeologII) pensyi az do zuhozenia się. JUZ memal .od lat ośmiu czy dziesi ciu w sl\\\\\\\\romnem ultl\'Yc u tym sposobem ludzkości się przysługuJe.. Ie wymieniam osć.b; luóre mu w czynach jego S{! pomocne, bo.. cb wcale nie .z am \'.} zap w e soLie tego nie zycz s atoh I hoblCty między Diemi. O";szem samego nawet tego szlachetnego męza przeprasz? ie. spr wy ego na jaw wydałem, i SpodzlCwam Się, ze Uli szan?- WDa publiczność nasz?, .na po?o.bnego 1\'0dza u poświ\'i(ceniach poznac Się umlCj1Jca, to mOje gadulstwo razem z nim przebaczyć raczy. >1<) *) Uprauamy sZl!nownej osoby, htóra nam to nadesłala, o obznajmienie nas z zllpełnćm urzadzeniem tego załlładu; bo jeźli teu tall po£yte\'<:zny cel jest pomyślnie dopięty, wal\'łoby wsllazać i dla innych drogę do naśladowania. Redukcyjl1.. .308 WIADOMOSCI HANDLOWE I PRZE iYSLOWE. (Z kore,pondeneyi pryJ,vatnej.) lViednia, dnia 18. kwietnia. Z powodu świl}t Wleil{a ocnych mało w tym tygodniu wolów D tut.eJ/ny t rg przypędzono; z tegoto powodu }.ły one drozsze, bo za cetnar średniej jako- SCI plal\'ono po 40 do 4L zr. w. w. Na prl.ysdy tydzień, gdy "\'j\\\\\\\\icćj wolów dostaniemy," spodziewać się mozna ni,stych cen. Ulrzymuj tu powszcchnle. ii w tym roku cetnar wolowiny w tutejszym handlu hurtowym nIe będzie dl\'ozs1-Y jak 40 zr. w. w.; gdyz Czechy m8j c dość wohJw po swoich stajniach, będa ich mniej nii w przeszlym rolw pot ucbować. Ze S.zlą%ka pruskiego, tO początku kwielniar Zima trwa u nas ci1lgłe, i nigdzie jeszcze nie mozna si«.? brać do robót w pulu. W pogórniej- z}\'ch o!toJicach śniegi IcZ jeszcze grubo, i, jUl. dziś szllOdz bardzo oziminom: pl\'l.ygotowani na to jesteśmy, ie w wielu miejscach h\'ze- La będzie oziminy poprzcor}\'wać. Mimo- tegoceuy z b o i a nie popl\'awiaj się; pncciei jeźli wiosna nic pl\'ędito zawita i nie b dzic oziminom sprzyjała, to zhoie musi pójśc w gÓI\' gdyi zapasy nie s talt znaczne, jah powuechnie mniemaj1l. \\\\\\\\V handlu wełna zahiera sie na dobra Ilim:.. ju.uluUI\'ę: w Szl!\\\\\\\\ zailonl1\'ał\\\\\\\\t wano jui prawie CZWat\'t1J częsc nadchodz cej B,h\'Zyzy, o 6 do tO tal r \\\\\\\\V nOl celnarze nad przeszłoroczne\' ceny. ,Jczla talt potrwa, to do jarmal\'1\\\\\\\\u WI\'Ocł.aws tlego (1, czerwca) h£d7.ie w naszćj pro- "\'mc 1 pl\'zeszło trzecia cZęść wełny z przyszłćj sh\'zl zy na Jl\'zód sprzedana. \\\\\\\\V handiu wełn mozo? s blC, teraz tćm więcćj dobrego obiccywa -;. Ile ze spehulanci nie rW1J się (jlllt to da\\\\\\\\ nl J bywało) jeden nad drugiego, lecz 1\'01.myslllIc postępuj .-._--.._ TEA. \'1.\'1.1 POLSHI. ........: ........ lutro w pierwszym abonamencie,\n',
 'przez odwołującego listem poleconym na adres zamawiającego. Dowód: kopia pisma z 5 grudnia 2011, w sprawie wyrażenia zgody na przedłużenie okresu związania ofertą w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego ogłoszenia wraz potwierdzeniem nadania ww. pisma przez odwołującego przesyłką poleconej 8 grudnia 2011 r. Zamawiający równolegle do rozpoznawanego przetargu, prowadził przetarg w przedmiocie zamówienia: „Remont elewacji i dachów oraz termomodernizacja zespołu magazynowego B-3 budynki nr 25 i 26 na terenie OPP KWP w Katowicach przy ul. Koszarowej 17”, numer ogłoszenia 311280 2011 r. (dalej: postępowanie B-3), w którym to postępowaniu odwołujący również brał udział jako wykonawca. W toku postępowania B-3 zamawiający zwrócił się o wyrażenie zgody na przedłużenie terminu związania ofertą, a termin, do którego należało wyrazić zgodę upływał 6 grudnia 2011 r. Odwołujący, wyraził zgodę na przedłużenie okresu związania ofertą w obu postępowaniach, pisma ze swoim oświadczeniem w tej postaci wysłał w obu postępowaniach dwoma faksami 5 grudnia 2011 r. (o 10:01:33 i 10:06:19) na numer wskazany przez zamawiającego w treści specyfikacji oraz pocztą 8 grudnia 2011 r. Dowody: 1) rachunek szczegółowy dla numeru faksu 32 6441409, należącego do odwołującego, wystawiony przez operatora odwołującego; 2) kopie pism odwołującego z 5 grudnia 2011 r., w sprawie wyrażenia zgody na przedłużenie okresu związania ofertą w rozpoznawanym postępowaniu oraz w postępowaniu B-3, wraz potwierdzeniem nadania ww. pisma przez odwołującego przesyłką poleconej 8 grudnia 2011 r. Fakt otrzymania przez zamawiającego dwóch faksów od odwołującego potwierdziła w trakcie rozmowy telefonicznej 11 grudnia 2011 r. pracownica zamawiającego p. Beata B. Informacja ta, zgodnie z oświadczeniem p. B., oparta jest na zbadaniu urządzenia faksu, które rejestruje historię wiadomości przychodzących. Dowody: 1) zeznania świadka Beaty B.; 2) wykaz połączeń przychodzących zrealizowanych z urządzenia faksu zamawiającego (w posiadaniu zamawiającego). Pisma te zostały przesłane zamawiającemu 5 grudnia 2011 r., w niewielkim odstępie czasu, co znajduje swoje odzwierciedlenie w treści rachunku szczegółowego. Biorąc pod uwagę fakt, że odwołujący przygotował dwa pisma w bardzo zbliżonej formie i treści, na potrzeby obu postępowań, zachodzi prawdopodobieństwo, że zamawiający mógł omyłkowo uznać je za jedno pismo w dwóch egzemplarzach. Ten sposób doręczenia oświadczenia należy uznać za skutecznie dokonany w dniu wysłania jego treści faksem. Zgodnie z rozdz. V ust. 1 specyfikacji: „Oświadczenia, wnioski, zawiadomienia oraz informacje przekazane za pomocą faksu lub drogą elektroniczną uważa się za złożone w terminie, jeżeli ich treść dotarła do adresata przed upływem terminu i została niezwłocznie potwierdzona pisemnie”. Wskazane przez zamawiającego wymagania zostały przez odwołującego spełnione. Zgodnie z teorią doręczenia, wynikającą z art. 61 Kc, oświadczenie woli jest złożone drugiej stronie w momencie, w którym zostało jej przekazane w taki sposób, aby mogła się z nim zapoznać. Zamawiający powinien uznać, że zgoda na przedłużenie okresu związania ofertą została wyrażona w dniu przesłania faksu, tj. 5 grudnia 2011 r., a nie w dniu, w którym doręczone zostało pismo przesyłane pocztą. Zgoda została wyrażona na dwa dni przed upływem wyznaczonego przez zamawiającego terminu oraz przed upływem pierwotnego terminu związania ofertą. Wykluczenie odwołującego pomimo złożenia przez odwołującego w wyznaczonym terminie zgody na przedłużenie okresu związania ofertą Zamawiający w piśmie z 9 stycznia 2012\n',
 'emocjonalnej wl<77>zi młodego pokolenia Polaków z Ludową Ojczyzną. Zapłonął pod pomnikiem Nike w najbardziej uroczystych chwilach Zlotu Młodziety Polskiej na ślubowaniu delegatów. Zanim 3 tysiące głosów wypowledziało słowa: .. Tobie Polsko oddajemJl wszystko co w nas najlepsze Twoja przynlość\'jest naszą przyszloś- .... ciq" na placu Teatralnym r0zegrało s<> widowisko stanowiące godną ich W drodze na Karnawał Młodości. ZdJęcia·: Janllsz Pokor\xad Jki. \\\\\\\\ oprawę. Muzyka, pieśni chóralne i poezja stworzyły w scenerii wspaniale oświetloncgo gmachu Teatru Wielkiego nastrój swoistego misterium. Uroczystych i podniosłych chwU nie brakowało na tegorocznym. Zlocie. Ale na wl<77>kllZości imprez panowała spontaniczna mlodzieńcza wesołość. Na manlfestacj<63> zjechało do Warszawy ponad 57 tys. młodzieży z całego kraju. Było wśród nich 800 budowniczych wielkich inwestycji: Huty Katowice, Elektrowni w Kozienicach, Fabryki Samochodów Małolitrażowych, Portu Północnegogdańskiej rafinerii; przyjechali wykonawcy 105tysięczników z .,Komuny ParySkiej", młodzież, która objęła patronat nad rozbudową Zagłebia Konińskiego i Rybnickiego Okr<6B>u Węglowego. Każda z grup reprezentujących poszczególne regiony przywiozła meldunki o swoich osiągnięciach w pracy i w nauce. Przedstawiciele Warszawy. w których imieniu wystąpiła na Zlocie 132-osobowa delegacja. mogli również poszczycić się konkretnymi osiągnięciami. ZMSowcy odnieśli sukcesy w realizacji programu .. Mlodzież dla post<73>pu". Efekty dodatkowych czynów produkcyjnych stołecznych brygad ZMS wynoszą około 430 mln zł. Na.lbard:riej zaSłuŻYli si<73> młodzi pracownicy zakładów Pragi Pólnoc: kombinatu mięsnego, FSO. PZO. Znaczny jest przedziotowy dorobek młodzieżowej brygady ze Sl10łdzielni Pracy •. Runo" dodatkowe towary wartości 2,5 mln zł. Ich koledzy z Huty .. Warszawa" wykonali dodatkową produkcj<63> za 29 mln zł. Dobrze spisała się także młodzież Pragi Południektóra w warszawskim Turnieju Młodych Mistrzów Techniki zdObyła 3 .• wszystkich nagródzglaszsjac m, In. 30 patentów i ponad łSO wniosków racjonalizatorskich. Ze znacznym dorobkiem przybyli też na Zlot delegaci środowiska akademickiego stolicy, którzy wykonali wiele samodzielnych prac badawczych dla potrzeb przemysłu. Tegoroczny Zlot był siódmym z kolei. Pierwszy odbył sle w Warszawle w 1948 roku. E. D. WAISIAlSIA USIEi PI III IIL Mowa naturalnie o Warszawskiej .Jesieni Poezji, która weszla już nn stałe do kulturalnych tradycji Warszawy, Na inauguracyjnym ł I zebraniu Komitetu Organizacyjnego w ZLP pOinformowano o wielu sprawach związanyct. z tą piękną wrześniową imprezą, m. in. o znaczr.ie większym ilościowo udziale poetów, piSllrzy z wielu krajów nit w roku ubiegłym (być może, że pojawl się nawet slawny Robert Graves). w tym i naszych twórców mieszkających na obczyżnie. Jest przewidzianych także więcej spotkań i towarzyszących imprez, np. nowum: widowiska sceniczne w głównym forum tej .Jesieni w Starej Prochowni: niestety bez jej stałego gospodarza Wojciecha Siemiona, który w tym czasie bedzie bawił w Brazylii wśród tamtejszej Polonii, I tak ujn\'ymy tam: m. in. widowisko w g: .,Pana ColUto" znakomitego poety Zbigniewa Hert·erla. Przygotowuje si<73> też interesujące wystawy, np. ..Polska poezja powojenna". przewidziane sa też wycieczki na .,Dzień Mazowsza\'·, wiec7ór w Za Iksie (tym raz .. m wiecej będzie tam J:\'OCzji. a nieco mniej <20>. trady). A jeśll w tych wrześniOWYCh kilku dniach, zajrzymy do MiejSkiej Biblioteki Publicznej zobaczymy dużą wystaw<61> pod hasiem .. Warszawa w poezji wspólczesnej". (Kol) •• IA SALEIIA lALAlIlIA Galeria "S" (Galeria Specjalna). a jak my ją nazwaliśmy w ,.Stolicy" Galeria\n',
 'wykonanie czynności organów dozoru technicznego, związanych z uprawnianiem wytwórców zagranicznych, za jeden dzień pracy komisji wynosi 1 100 USD. 8) Opłata za wykonanie czynności organów dozoru technicznego na rzecz kontrahenta zagranicznego, za które nie pobiera się opłaty ustalonej w pkt 7 załącznika, wynosi 60 USD za jedną osobogodzinę. 719 ZARZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ z dnia 29 listopada 1996 r. zmieniające zarządzenie w sprawie określenia wysokości i sposobu uiszczenia opłaty za udzielenie koncesji na budowę i eksploatację odcinków autostrad płatnych. Na podstawie art. 55 ust. 5 ustawy z dnia 27 października 1994 r. o autostradach płatnych (Dz. U. Nr 127, poz. 627) zarządza się, co następuje: 1. W zarządzeniu Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 16 maja 1996 r. w sprawie określenia wysokości i sposobu uiszczenia opłaty za udzielenie koncesji na budowę i eksploatację odcinków autostrad płatnych (Monitor Polski Nr 34, poz. 347) w 2 po wyrazach "Konin Stryków" dodaje się wyrazy,,, a także na budowę i eksploatację autostrady A-1 na odcinku Gdańsk Toruń". 2. Zarządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Minister Transportu i Gospodarki Morskiej: B. Liberadzki 720 ZARZĄDZENIE PREZESA URZĘDU PATENTOWEGO RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 4 grudnia 1996 r. w sprawie pierwszeństwa do uzyskania patentu na wynalazek, prawa ochronnego na wzór użytkowy, prawa z rejestracji wzoru zdobniczego oraz prawa z rejestracji znaku towarowego, w razie wystawienia wynalazku lub wzoru na imprezach organizowanych przez Międzynarodowe Targi Łódzkie Sp. z 0.0. w roku 1997 albo w razie zamieszczenia znaku towarowego na towarze wystawionym na tych imprezach w roku 1997. Na podstawie art. 24 ust. 2 i art. 82 ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości (Dz. U. z 1993 r. Nr 26, poz. 117). art. 12 ust. 1 pkt 2 i ust. 3 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17,z1989r. Nr35,poz. 192,z1993r.Nr10,poz.46 oraz z 1994 r. Nr 74, poz. 331). w związku z 11 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 1963 r. w sprawie ochrony wzorów zdobniczych (Dz. U. Nr 8, poz. 45) zarządza się, co następuje: 1. 1. Wystawienie wynalazku lub wzoru użytkowego w Łodzi w Polsce: 1) na imprezie pod nazwą I Wystawa Techniki i Wyposażenia Targów, odbywającej się w okresie od dnia 30 stycznia do dnia 31 stycznia 1997 r., 2) na imprezie pod nazwą INTERGLASS VII Międzynarodowe Targi Szkła i Ceramiki Targi Kamienia, Maszyn i Technologii, odbywającej się w okresie od dnia \'6 lutego do dnia 8 lutego 1997 r., 3) na imprezie pod nazwą INTERTELECOM VIII Międzynarodowe Targi Łączności, odbywającej się w okresie od dnia 4 marca do dnia 7 marca 1997 r., 4) na imprezie pod nazwą III Wystawa "Regiony Turystyczne Świata", odbywającej się w okresie od dńia 21 marca do dnia 23 marca 1997 r., 5) na imprezie pod nazwą INTERSWEET II Targi Słodyczy i Napojów, odbywającej się w okresie od dnia 4 kwietnia do dnia 6 kwietnia 1997 r., 6) na imprezie pod nazwą INTERFASHION XVI Międzynarodowe Targi Odzieży, Tkanin, Dziewiarstwa i Wyrobów\n',
 'eh ludzi za pomocą gazów bojowych, mało N a niebezpieczeństwo wojny chemicznej tego, przyoblekli to jeszcze w przepis obowią* nieraz już i w Polsce zwracano uwagę całego żującego prawa.\' społeczeństwa, jak dotychczas jednakże, wiek* Dziś przeto uczony amerykański ma spo* szoś ludności tr a W. jakimś tragi znym upo: sobność badania w chwilę po zgonie na ludzkim r e. l do .obrony. SIę, nl prz.ygoto.wuJe, a prze organizmie działalność trucizny bojowej, w ten Clę nalezy,pamlętac,. ze z J dneJ strony mam sposób zaś wypróbować można wszystkie śród* sąsl da, k.torego armJ.a będzIe oparta n bronI ki, nie wyłączając świeżo wynalezionych! lotnIczeJ l chemIczneJ w .całem zn czenlu. t go Tak szybkie zastosowanie "postępu i nau* słowa, czego. dowoden: I?-lech będzIe chocla.zb ki" w wykonywaniu wyroków śmierci, należy odbyta w ubleg*ym mIeSIącu wyst wa chemlcz przypisać przedewszystkiem chęci wypróbowa* na w FrankfurcIe nad Menem, kt.ora była bar nia morderczych narzędzi, które masowo zosta* dzo, plastyc nYI? obrazem W. dZla.le przygoto ną użyte w wojnie przyszłości. Można to rów* wan do wOJny l obrony chemIczneJ. nież tłomaczyć badaniem środków obrony. Za* Wedle zdania autorytetów tej miary, co ledwie, powie niejeden, trzeba było trzech mi* Foch, gen. Seckt, prof. Hanslian, prof. Lenge* nut, by nastąpiła śmierć, jednak te trzy minu* win obronę przeciwlotniczo*przeciwgazową jest ty mogły być dla skazańca wiekiem. Męki i cier w możności stworzyć jedynie cały naród, nie 0* pienia jakie znosił, oddychając trucizną, zanim gladając się na rząd i na spychanie nań zadań utracił przytomność, wcale nie świadczą o hu* ponad siły cały naród i to przy organizacji i manitaryzmie władz sądowych stanu N ewada. olbrzymim wysiłku. Taką organizacją w Pol* Gaz trujący działa bowiem na przewody odde* sce, z każdym dniem potrzebniejszą i coraz ak* chowe i na krew człowieka, od krwi tej odbie* tualniejszą, staje się Liga Obrony Powietrznej rają tlen, zwiększają ilość ciałek czerwonych, i Przeciwgazowej, która, niestety, jeszcze nie podnoszą temperaturę i dopiero w końcu swego posiada w najbardziej zagrożonej Wielkopolsce zabójczego działania wywołują utratę przytom* nawet pół miljona członków. A. K. . ., , noscl l smlerc. KURCZENIE SIĘ BE*BE. Warszawa, 18/7. (Tel. wł.) W poniedzia* lek odbędzie się posiedzenie Głównej komisji wfyborczej w celu ustalenia podziału mandatów z listy państwowej na skutek zmian, jakie za* szły po wyborach dodatkowych. Komisja unieważni 3 mandaty BB Ko* złowskiego, Birkenmayera i Eliasza Kirsch* brauna. APonieważ w BB było 2 posłów żydów Wiślicki z Wołynia i Kirschbraun z listy pań* stwowej, a mandaty obu zostały unieważnione, obecnie nie będzie już w BB żadnego posła żyda. REKORDOWE HONORARJUM ADWO* KACKlE. Znane nowojorskie biuro adwokac* kie "Johnson i Chors" wniosło do sądu skargę przeciwko olbrzymiemu konsorcjum amerykan skiemu "U nited State Steel Corporation", do* magając się wypłaty honorarjum, należnego biu ru za przeprowadzenie sprawy podatkowej, w wyniku której konsorcjum zwrócono niepraw* nie pobrane podatki za lata 1918, 1919 i 1920 w kwocie 33 miljonów dolarów. Honorarjum biu* ra wynosi bagatelną sumkę... 5 miljonów dola* rów, czyli około 45 miljonów złotych. Zdaje się, że będzie to najwyższe honorarjum adwokac» kie na\n',
 'połączony z pierwszym otworem cylindrycznym tak by umożliwić wyjście cylindrycznego kęsa z głowicy ekstruzyjnej. [0013] Główną cechą charakterystyczną według części znamiennej zastrzeżenia 1 jest to, że głowica ekstruzyjna dodatkowo zawiera tłok posiadający u swojej spodniej części wkładkę owalizującą. Tłok zainstalowany jest przesuwnie i osiowo w stosunku do komory utworzonej z dolnej części trzpienia i otwartej do dołu. W ten sposób tłok przesuwać się może z wyciągniętej, spoczynkowej pozycji, w której dolna krawędź wkładki owalizującej znajduje się w dolnej części trzpienia do wysuniętej, aktywnej pozycji w której dolna krawędź wkładki owalizującej wystaje z dołu w stosunku do dolnej krawędzi dolnej części trzpienia. [0014] W ten sposób dolna krawędź wkładki owalizującej, która wystaje z dołu w stosunku do dolnej krawędzi dolnej części trzpienia umożliwia ustawienie rozkładu wewnętrznej powierzchni polimeru w kierunku radialnym. Ponieważ dolna krawędź wkładki owalizującej jest niesymetryczna a dolna krawędź otworu kształtującego jest symetryczna, dojdzie do odpowiedniego rozmieszczenia grubości kęsa zgodnie z wymogami produkcyjnymi i następującym procesem formowania wydmuchowego. [0015] Zaletami niniejszego wynalazku są ewidentne w tym, że umożliwia on poprzez kontrolowanie ruchu tłoka, regulowanie przesuwania się wkładki owalizującej zgodnie z wymogami produkcyjnymi. [0016] Dodatkowe cechy charakterystyczne niniejszego wynalazku wynikać bedą z następującego szczegółowego opisu z odniesieniem do jego realizacji, załączonych jedynie jako nie-ograniczające przykłady zilustrowane w załączonych figurach, gdzie: Figura 1 to rzut boczny całej głowicy ekstruzyjnej według niniejszego wynalazku; Figura 1A to powiększony szczegół w kółku A z Figury 1; Figura 2 to rzut pionowy z poniżej otworu kształtującego głowicy ekstruzyjnej z Figury 1; Figura 3 to osiowy przekrój przez płaszczyznę III-III z Figury 2 otworu kształtującego głowicy ekstruzyjnej z Figury 1; Figura 3A to powiększenie szczegóły zakreślonego kółkiem A z Figury 3; Figura 4 to oddolny rzut pionowy wkładki owalizującej głowicy ekstruzyjnej z Figury 1; Figura 5 to rzut boczny wkładki owalizującej z Figury 4; Figura 5A to rzut boczny wkładki owalizującej wykonany zgodnie ze strzałką A z Figury 5; Figura 6 to rzut boczny dolnej części głowicy z Figury 1, gdzie trzpień głowicy ekstruzyjnej jest w podniesionej, pracującej pozycji a tłok wkładki owalizującej jest w pozycji odciągniętej, spoczynkowej; Figura 6A to powiększenie szczegółu zakreślonego kółkiem A z Figury 6; Figura 7 to osiowy przekrój dokonany przez płaszczyznę VII-VII z Figury 6; Figura 7A to powiększenie szczegółu zawartego w kółku A z Figury 7; Figura 8 to rzut boczny dolnej części głowicy z Figury 1, gdy trzpień głowicy znajduje się w pozycji podniesionej, pracującej a tłok wkładki owalizującej jest w wyciągniętej, pracującej pozycji; Figura 8A to powiększenie szczegółu zakreślonego kółkiem A z Figury 8; Figura 9 to osiowy przekrój przez płaszczyznę IX-IX z Figury 8; Figura 9A to powiększenie szczegółu zakreślonego kółkiem A z Figury 9; Figura 10 to rzut boczny dolnej części głowicy z Figury 1, gdy czop oporowy głowicy ekstruzyjnej znajduje się w obniżonej, spoczynkowej pozycji a tłok wkładki owalizującej znajduje się we wysuniętej, spoczynkowej pozycji; Figura 10A to powiększenie szczegółu zakreślonego kółkiem A z Figury 10; Figura 11 to osiowy przekrój przez płaszczyznę XI-XI z Figury 10; a Figura 11A to powiększenie szczegółu zakreślonego\n',
 '1 k.k. z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w […] z dnia 17 grudnia 2012 r., zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego w K. z dnia 18 czerwca 2012 r. I. oddala kasację jako oczywiście bezzasadną; II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. Ż. Kancelaria Adwokacka kwotę 738 zł (siedemset trzydzieści osiem złotych), w tym 23 podatku VAT, tytułem wynagrodzenia za sporządzenie i wniesienie kasacji w sprawie skazanej L. S.; III. obciąża skazaną kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego. UZASADNIENIE W kasacji obrońcy skazanej zarzucono: 1) rażące naruszenie prawa karnego materialnego mogące mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, 2) rażące naruszenie prawa procesowego mogące mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, 3) oczywistą niesprawiedliwość zaskarżonego wyroku. Zdaniem autora kasacji cyt. „u skazanej występują inne zakłócenia czynności psychicznych, powodujące, że nie mogła w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem”, dalej stwierdzono iż, cyt. „obrona nie wyklucza także, że skazana jest chora na schizofrenie”. Skarżący również wywodzi, iż cyt. „w niniejszej sprawie nie ma żadnego dowodu, który by wskazywał, że skazana miała zamiar aby jej syn M. S. dokonał zabójstwa swojego ojca. Skazana nie potwierdziła aby miała taki zamiar. Także M. S. nie potwierdził aby skazana pomagała mu w zabójstwie Z. S”. Autor kasacji podnosi w jej uzasadnieniu, że doszło do naruszenia art. 5 2 k.p.k., gdyż Sądy błędnie uznały, że w sprawie, cyt. „nie występują wątpliwości uzasadniające uniewinnienie skazanej i z tego też względu zapadły wyrok jest oczywiście niesprawiedliwy”. W związku z kasacją Sąd Najwyższy zważył, co następuje. Podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty są bezzasadne w stopniu oczywistym, co trafnie wykazano w wywodach pisemnych odpowiedzi na kasację, sporządzonych przez prokuratora oraz pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej i doręczonych stronie skarżącej. Sąd Najwyższy akceptuje prezentowaną w tych dokumentach ocenę konkretnych argumentów kasacji na tle realiów niniejszej sprawy i do niej się w tym miejscu odwołuje. Jednocześnie Sąd Najwyższy uważa za konieczne dodatkowo podkreślić, że kasacja jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia od orzeczeń sądów odwoławczych, służącym „wychwytywaniu” rażących naruszeń prawa procesowego i materialnego, nie zaś środkiem, przy pomocy którego można żądać od Sądu Najwyższego przeprowadzenia „własnej” oceny zgromadzonych w sprawie dowodów i na tej podstawie domagać się kontroli poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych i prawidłowości przeprowadzonych ocen, a do tego w istocie sprowadzają się zarzuty kasacji. Należy przypomnieć, że skazana L. S. została przecież poddana obserwacji sądowo psychiatrycznej. Wydane opinie: psychiatryczna oraz psychologiczna były przedmiotem analizy Sądu I instancji, a także zostały poddane ocenie przez Sąd Apelacyjny w związku z zarzutem apelacji (por. s. 9-10 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Sąd Apelacyjny podzielił, stanowisko Sądu I instancji uznając opinię psychiatryczną za jasną, pełną i przekonywującą. Tak też została oceniona opinia psychologiczna. Nie można dopatrzeć się w sprawie obrazy przez orzekające Sądy dyrektywy zawartej w art. 5 2 k.p.k., jako że jej naruszenie wchodzi w rachubę jedynie wtedy, gdy przy istnieniu nie dających się usunąć wątpliwości faktycznych, sąd rozstrzyga je na niekorzyść oskarżonego. Takiej sytuacji w niniejszej sprawie nie było, a w prawomocnie zakończonym procesie przekonująco wyjaśniono, którym środkom dowodowym i w\n',
 'pogadan\'k wyglosil magister Mierzwa, malujqc dzieje chlopów polskich od czasów slowianskich at do dnia dzisiejszego. Przedstawil w swym przemówieniu swobodne zycie ludu w najd.awniejszych czasach, powolne wytwarzanie si przewagi szlachty i spychanie chlopa do coraz to ci zszych warunków iycia. Podkreslal, ie ta wie\\\\\\\\.ka róZnica mi dzy chlopem i panem, to nie jest jakieS\' zrZqdzenie Boze, tylko wynik dtugoletnich zlych czynów ludzkich i wobec tego w Judzkiej tei jest mocy zmiana tych warunków. Po omówieniu pansz\'czyzny prelegent przedstawit dzieje pierwszych przywódców ludowych ks. Stojalowskiego, Bojki i Stapinskiego, by wreszcie ,scharak- 1eryzowaé wielkq postaé wodza i przyjaciela lud.u, prezesa Stron. LudO\'Wego Wincentego .Witosa. Po przerwie obladowej ob. Btzeska wyglosila pogadankç 0 znaezeniu demokraeji w zyciu polityeznym. Ustrój demokratyezny zapewnia wolno obywatelom, oraz przewagç warstwle najliczniejszej w narodzie, z tych wi e powodów kobiety Stronnictwa Ludowego muszlJ najusilniej dlJzyé do realizacji ustroju demokratyeznego w Polsce. Nast pnie pagadanka zaznajomila kursistkl z zasadami wyborÓ\'W demokratycznych, oraz ze znaczeniem kon- tytucji w panstwie. Nast pnq pogadank wyglosila p, Kotow a 0 roli kobiet w zyeiu polityeznym. :Wyjasnila obywatelkom, ze nle trzeba nawet czynnie praeowaé w polityee, aby wywieraé swym dzialaniem wplyw na sprawy polityczne, ze kobieta ,utrudniajlJe mçzowi swemu dzialanie, 19b wynoszlJe w nieodpowiedniej porze jaja na targ juz po- Iitykuje i moze politykowaé ile. Konieczne wi c jest uswiadomienie polityczne kaidej wiejskiej kobiety, niema bowiem takiej sprawy w zyciu, któratfy od polityki byla calkowicie niezale:i:na. Wplyw zas kobiety moze byé ogromny, co prelegentka przedstawila na przykladaeh hlstoryeznych. Nast pnle mówlla 0 uezuciowym 5tOsunku kobiet do Idei gloszonyeh przez Str. Lud. i 0 tym emigrancie, którego los tak silnie przemawia do wyobrazni i sere kobiecyeh, a którego imiç jest najgl bszlJ pobudklJ do ezynu. Po wyczerpaniu programu dnia, obywatelki-kursistki poprosily obecnego na kiUrsie p. lakomskiego, aby zaznajomil je z :tyciem kobiety wiejskiej w Rosji sowieckiej, i ta pogadanka zakonczyla pierwszy dzien kursu. Drugi dzien Kursu rozpocz la Mlerzwina 0 9-ej rano, podajqc kursistkom regutamin sekcji kobiet Stronnictwa Ludowego 1 wyjasniajqc poszczególne punkty. Regulamin ten jest juz wydrukowany w "Piascie" w dodatku kobiecym. Glúwny referat tego ranka wygfosil dr, St. Szezotka p. t. "Ugropowaola poIllyczne w Polsce I Ich slosonek do Sir. Lodowego". Prelegent omówif sytuacj wewn trznl} W Polsce wy- Iworzonl} po og/oszeniu deklaracjl pufk, Koca, stosunek wsl do nowego B. B. i zwrócif owag na metody i srodkl przy pomocy których nowa crganizucja rozpoczyna SWI} dzia/alnosé, b dl}c zaprzeczeniem konsolidacjl cBfego narOd l. ,\'V dalszym cil}gu przedstawil programy wazniejszych stronnichv politycznych N: D., PPS.: Ch. D. i ich wpfyw oraz stosunek Ich do WSI I Str. Lud, Osohnf\\\\\\\\ wzmian](ç poswiçcil Akcji KatoJickiej, ktúra w mysl za/ozen winna siç zajmowaé dewocjf! I uczynkami mifosiernyml I staé zdala od walk politycznych. Dziafacze Akcji Katolickiej, klórzy 0 tym zapominajl} doprowadzajl} d,} rozgoryczenia i zaognienla wzajemnych sto- _uukóW !y!!i 9uchoFie stwem. leí moil! zreallzowaé swe poslulaly jedynle przez skople- TIeferat ten wywo/af bardzo obszernl} \'dysk\\\\\\\\1Sj ole 8h: w szeregach Sir. Lod" które walczy W nastçlmej pogadance kolega Wllaszek o prawa polltyczne I gospodarcze chlopa pol- zaznajomil kursislki\n',
 'przedstawią głównie kompozycje Apostolisa. Mamy nadzieję, że usłyszymy także ich interpretacje kilku znanych standardów, niekoniecznie jazzowych. Słupia nr 10 Można juz nabyć kolejny numer biuletynu "Słupia" wydawanego przez Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Pomorza Środkowego. Numer przygotowany został pod hasłem "z ziemi włoskiej do Słupska", zatem redakcja zwróciła szczególną uwagę na legendarną postać włoskiego generała Umberto Nobile, konstruktora sterowców i dwukrotnego zdobywcę bieguna północnego. W roku 1928 odwiedził on Słupsk w drodze na biegun, a bazujący w Jezierzycach sterowiec "ltalia" stanowił przez kilka dni niezwykłą atrakcję. M. Wojciechowski przybliżył Czytelnikom naturę niezwykłych maszyn latających, które zniknęły z nieba kilkadziesiąt lat temu. Kontynuowany jest cykl, w którym omawiani są patroni słupskich ulic tym razem przedstawiono portrety bohaterów walk narodowo-wyzwoleńczych m.in. K. Kniaziewicza, J. Chłopickiego i B. Głowackiego. Wiele miejsca poświęcono T. Kośóuszce, jego działalności w kraju oraz Stanach Zjednoczonych. Nieznanymi kartami życiorysu naszego bohatera narodowego KĄCIK DZIELNICOWEGO potrzebuiesz ("ii\'\\\\\\\\ r;y;y::;] pomocy! \'v \'z../\'z../ U ... Dzielnica nr 25 Obejmuje ulice: Batalionów Chłopskich, Boya Żeleńskiego, Iwaszkiewicza, Kulczyńskiego, Legionów Polskich, 11-go Listopada (od An dersa do Piłs udski ego), Nałkowskiej, Rzymowskiego, Staffa, Witosa, Wyszyńskiego, Zaborowskiej. Dzielnicowym w tym rejonie od 1,5 roku jest st. post. Grzegorz Łepek. Do niedawna w dzielnicy nr 25 aęstym widokiem i zarazem utrapieniem mieszkańców byli pijani, którzy gromadzili się wokól okolicznych sklepów. Podjęte szeroko zakrojone działania pozwoliły na rozwiązanie tego problemu. Na dzień dzisiejszy największy problem stanowi młodzież, coraz bardziej agresywna i coraz bardziej podatna na przestępstwa. Plagą tej strefy są niestety narkotyki. Bardzo aęstiJ podczas rutynowej kontroli osobistej czy legitymowania młodocianych, znajduje się marihuanę, bądź amfetaminę najbardziej popularne narkotyki oraz lufki które służą do palenia marihuany. Niepokoi coraz niższy wiek młodzieży (17-18 lat), mającej kontakt z tymi używkami u której sierż. sztab. Hieronim Bera. 33 lata, żonaty, hobby: sport ponadto obserwuje się wzrost agresji i obojętności. mówi Grzegorz tepek. W dzisiejszych czasach zjawiskiem powszechnym jest tzw. "znieczulica spoleczna", czyli brak reakcji mieszkańców na wyrządzaną szkodę. Spowodowane jest to po prostu obawą o własne bezpieczeństwo, które i tak jest zagrożone z uwagi na wzrastającą brutalność i agresję. Mimo to apeluję, by zwracać uwagę kiedy ktoś np. pluje, rzuca papier, czy popelnia przestępstwo. Zbiorowy glos sprzeciwu powinien powstrzymać przed czynieniem zla. dodaje dzielnicowy. Mieszkańcy dzielnicy nr 25 mogą kontaktować się z st. post. Grzegorzem Łepkiem telefonicznie lub osobiście: jest jego działalność jako inżyniera wojskowego w Ameryce, gdzie do dziś zachowały się zaprojektowane przez niego umocnienia West Point. Prezentowana jest pierwsza seria ciekawych grafik ze zbiorów słupskiego muzeum. 22 portrety przedstawiają głównie uczestników powstania listopadowego. W zbiorach znalazły się w roku 1969, jako dar Henryka Czapskiego z Rzymu. Kolejny raz "Słupia" zawiera kolorową wkładkę, na której zreprodukowano pierwsze osiem z dziesięciu barwnych pocztówek przedstawiających epizody z dziejów miasta, wydanych w 1910 roku z okazji 600 -lecia Słupska. Pocztówki te, pośród wielu innych, muzeum otrzymało w darze od Ingeborg Warnack ze Stuttgartu. Biuletyn można nabyć jak zwykle w kasie muzeum, w sklepie wielobranżowym "Asia" przy ul. Nowobramskiej, w antykwariacie "Antyk", w księgarni "Ratuszowej" oraz OITiPM. "Słupia" nadal kosztuje 3 złote. Nakład numerów 1,2\n',
 'bél,dz sarnodZlelnych, bél,dz wasal6w slabsz:ych kSlél,zqt wM powafo w s1uzbf; Wielkiego Ksif;cia m<>- Biura AdministracJi przy ul. Sokoia skiewskiego, kt6rego dziedzictwo stalo sif; nieba- I. ... otwarte codziennie od godziny wem najJntf;inieiszym zwiq,zkiem lennym na zie:.. 9. rano do 5. p!) poludniu. miaeh ruskich, a jut w potowie XV w. ostaly. sif; ieszcze tylko dlwa samodzieIne ksiestwa obok niego: Twerskie i RiazafIskie. O S\', f\\\\\\\\ Równorzçdnie z wladzq swieck wzrastala w I) f\' Moskwie w po.tf;gÇ i wtadza duehowna, któr re- POCI;\\\\\\\\TKI POTJ;;GI MOSKlEWSKlEJ SPA- Pt\'ezentowaJ metropolita tOOSkiewski, wieeznie ry- DEK BIZANT SKKI. PIENJA.DZ i .reoo wa1izuj ey z areYbis pem t.werskim 0 i SC znaczen1e. I ostateczme arcybiskup .twerskl m1iSlal .WARTO uledz: Metropolita moskiewski stat si glowq ca- Wielkie Ksif;stwo Moskiewskie bylo jednem z. tego JroSciota rosY1skiego. Majstarszyeh ksi stw na p6lnocnym wschodzie Ro- Mimo ziednoczenia calego, prawie pólnocnosYi. Gdy 1J!0raz pierwsz"y kroniki wy.mieniaiCii Mo- z,achodniego obszaru Rosyi pod wlaðut Wie1kiego skwe (w r. 1147) byta ona mal<tJ wsi obroD114, na... K ciéi\' Moskiewskiego, iednostka ta polityczna lez cq do ksi z t Wlodzimirskich. Dopiero w XIV nie miala jednak bynajmnej charakteru monar<:hiiwieku pod panowaniem Daniela Aleksandrowicza Panujél,<:y rzq,dzit tu raczejtak, iako doory i zapo- Moskwa stala s\'ie udzielnem ksif;stwem i szybko biegliwy wtasciciel rzqdzi swoiem dziedzictwem. wzrastata w potf;g Ptzytq<:zywSZY s iedme nria- Doradzcami byli ITJU znakomitsi boiarzy, którzy z sta, i zjednoczywszy pod swojem panowaniem I11etropolitct na czele tworzyH. t. zw. "Dume Bojarwszystkie bliisze i dalsze ziemie. R6wnOczeSnie sk i bardzo zazdrosnie strzegli prerogatyw st d W. Ks. moskiewskie rozkwitalo tez ekonænicznie,ptyn cych. do czego przyczynilo si poloienie geograficzne Wielki ksiqie byl tei niejako symbol em naijeg,a stolley na drodze.1?omi dzy SmoIet\'tskiem a wyiszej wtadzy, dzierzonej ci gle jeszcze prz:ez Wotgq, ktoreóY. po za clU Konstantynopola przez Tatarzyna, a to nietylko dlatego. ie od chana taf\'rancoz6w i Wlochów, szed1 gr6wny szlak handl()l.. tarskiego miat nadany sobie tytul wietkoksi ecY, wy na wschód. Jut w XIV w., kiedy Rosya pod-ale gtôwnie dlatego, ze imieniem zlotej Hordy legala jeszcze panowatriu "ZIiotei Hordy". a Wielcy sciqgat z ludnosci podatJd, których lwia cz sé Ksi1tzeta Moskiewscy placili chanom rOCZl1Y, bo- skladal nast pnie ,.Hordzie", jako haracz roczny. gaty haracz, liczyla Moskwa ki1kadziesi t tysie- Byl wiec niejako posrednikiem mÏeozY obcq a cy ludnoSci, i jako punkt wf;ztowy dr6g héiI1dlo- groznq wla<:lz a podwladnym sobie ludem. Dopiervyeh calej Rosyi, tT1Qgta sk; pod wzgl\' em boga- ro Wielki ksiqi Iwan III. w r. 1480, korzystajqc Z I ctwa mierzyé z pierwsZ\'Orzçdnymi miastami Eu- wcwnetrznej ruiny pañstwa tatarskiego odmówil ropy. Jako poloiona\' w samem centrum olbrz.ymiei chanowi uiszczenia haraezu i raz na \'zawsze zrzu- I Rôwniny Rosyjskiej, Moskwa. hezpieezna byla cn nienawistne iarzmo, od wiek6w na R05yi ciqi \'Iwzed napadami azyatyckich ngJ:nac16w, to tei co- ee. ren m. wtaðca, przez mali stwo swoie siostrzenic.q cesarza bizantyñskiego, Zofi. z domu Paleolog6w, stal sie twôrc.q ideologii, która od tego czasu nicprzerwaIÚe przysWÎeca Rosyi, a kt6ra w ksiqi ta<:h moskiewskieh widzi spadkobierców nieograniczonei wladzy bizantyñsIåch cesarzy.. Wfadza ta jednak musiata dla OiZwofu swego znaleZé warunki odpowiednie wewn\n',
 'bo ostatecznie można pułk grenadjerów sprowadzić i sale się zapełnią. Ale mało mamy przedstawicieli arystokracji polskiej. Dotąd jest tylko: hr. Hutten-Czapsky, szambelan Dzierżykraj von Morawsky, p. Turno, hr. Wodzicky z Krakowa i p. Dziembowsky. Ale to wszyscy swoi, obłaskawieni... a nam potrzeba mieć trochę arystokracji okupowanej. Kapuję! pedziałem i galopem ubierać się zaczenem. Nie upłynęła godzina, jak jechaliśmy już w pociągu do Warszawy. Nie będę opowiadał, co się dzieje w Warszawie, bo korespondentem od „Russkiego Słowa" nie jestem, powiem ino, że w terminie przykazanym, frak wdziawszy i lakiery na redaiy włożywszy, pojechałem jednokonką do Zamku. Sale tak ci oświetlone były, że mnie mało nie oślepiło, dopiero, kiej kamerdyner zameldował: Graf von Cwaniakowsky! ocknąłem się i hrabską gębę zrobiwszy, zaczonem spacerować po sali. Niemków pod ścianami siedziała cała kupa. Co jedna, to grubsza od drugiej, z łapami, jak połcie dwurocznego wieprzaka i kulasami, jak u słonia. Ale muszą one chętliwe być, bo co do której przystąpię, to ino ślepie do góry nogami wywraca i piszczy: Ach, Herr Graf! takim cienkim głosem, jakby ją kto za grdykę ścisnął. Ma się wiedzieć, niewielem sobie fatygi z niemi robił, bo mi bufet w głowie był, a gdzie go znaleźć, nie wiedziałem. Nareszcie jakiegoś ci szwaba z czerwonym nosem spotkawszy, spytałem: Trinken można? O, ja! Herr Graf powiedział szwab. Pójdziemy razem. W bufecie najsampierw zwyczajne >>prosit<< wypilim, potem >>hoch Wilhelm<<, >>hoch Deutschland<<, >>hoch Joachim, Kónig von Lithauen<< i różne hochy, i takiegom ci drygu nabrał, że kiedym wszedł na salę, bez namysłu pierwszą lepszą Niemrę do tańca zaprosiłem. Ale tu ci facecja wyszła, bo kiedym przed jedną Niemrą stanął, trzy się inne ze swych miejsc zerwały i do mnie przyleciały. Nie wiedziałem, co z temi fantami robić i jak tu trzy baby naraz obracać, aż myśl mi do łba przyszła i spytałem jednej. Czy to je walec? Ja, das ist ein Walzer. Der neueste berliner Walzer >>Wacht an der Diine<<. Tak? powiedziałem to niema zabawy, bo ja tylko kadryla tańcuję i odwróciwszy się na pięcie, wróciłem do bufetu. Zdążyłem ledwie kilka łokci drutu wstawić w gardło, kiej na wielkiej sali zrobił się hałas. Hurra! <<, >>Vivat Joachim!<<, >>Joachim hoch!<< darły się szwaby na przywitanie Wilusiowego ablegra, który właśnie na bal przyjechał. Książe Joachim przeszedł bez salę, kłaniając się na prawo i na lewo, a potem stanąwszy z jakąści tancerką depache, rzekł: Meine Herren und Damen! Cieszy mnie to liczne zebranie, zgromadzone na zamku królewskim w Warszawie. Jest to z waszej strony dowód wierności dla mnie i mego ukochanego ojca, oraz znak życzliwej przychylności dla Polakó v, z którymi my, Niemcy, pragniemy żyć w zgodzie. Na cześć tej zgody i przyszłej miłości wzajemnej zatańczymy polskie krakowiaki. Musik! Krakowiaken! zawołał jakiś obermistrz od ceremonji, czy od czegoś inszego. Książę Joachim ze swoją tancerką przedymał bez całą salę, poczem wróciwszy na środek, zaśpiewał: Z tamtej strony Wisły Ładnie kracze wrona Źe tu Niemców widzi, Raduje się ona. Hu, ha! zaryczały Szwaby, a książę przeleciawszy pędem salę, znowu zaśpiewał: Płynie Wisła, płynie Do Baltysze morze, A Niemiec Polaka Kocha\n',
 'tak :.wrąloe. .Już-it\' liy Myć nie mialy\'ł Będą .il\' l)f dą, w:;.I.),..tkil\' ,..yny dzif\'lne Ogniem M\'re swojich rozgr.l.cw:ll-, 1\': .lf.ą \'L popio/,\',w iski y nie,;miertl-Inł-\', PozwÓl ię, IJt)/.wól I\'podzie....ać! .Jcszt\'zp B!i!:! dohry (I:ty,nych .I.dohl) CUdlo"", J k go nasZ w gÓl\'IIl\'j ojczymic (Iolata bip;\'LY l, jak huczy vridka uurza ludów, Wre, gtzmi, trtlli wulkall \\\\\\\\\\\\\\\\ iata. KnllCzą, ju.i. kOllczą law t) rh !!roźne wary Xa piorun zemsty dojrzewać, Nic, nip za\\\\\\\\\\\\\\\\ od;.:i niebu sillH j wiaQ\', PO.l.w!il si 110\'1.\\\\\\\\\\\\\\\\ 61 :-;p"d;.:il\'wać! "\') AIluzyja poety do wYB"obodzmńa Fi\\\\\\\\J Grcc)"ji, dokonanego w owej epocB, " l 6HO Pozwól się patrleć w gwiazd\\\\\\\\, mm\'lcli tkliwych, \\\\\\\\\\\\\\\\" kwiaty nad7ieji rl)h Pobki pr.l.yhiprać, adlipja ż}\'cirm, \\\\\\\\Y pareielll nic \'zC\'7\\\\\\\\.:"liwych. O, nie Ilajmy jt\'j umiprać! PIJt)" luci lyje, poki nit\' pr\'Lestani(\' T\'ip;;ni nC\'dzit\'ji ,..wPj ;pi,;wać: Xią ir 111I bud.l.i. przl\'.1. nit 7mi1l 0 \\\\\\\\\\\\\\\\ Y!\'!I\\\\\\\\\\\\\\\\ st:!II:e, 1\'1,zwl\'ll :-i\\\\\\\\.:. pO.l.wól ,..pndzit\'wać! 1.I,, (\'ło fIli 1,,<,\':;" I""kizieruhll1iu z woje\\\\\\\\l\'odzL,,\'a l>oworsl,;rgo, ZAŁOZCE. Skresłił Ks. Sadok Bar.,cl, lCh!g dab;,y.) Po zni:::z(\'l.pniu tpgo dokllnwntll ,M;.:!\'! Poto!\'ki. WII- ,it\'woda zi,\'1IJ Kijo,,!\'kieh. \\\\\\\\\\\\\\\\raz z żoną :\',\\\\\\\\\'I,j<! \\\\\\\\\\\\\\\\"iktnr \'j:ł z Ll\'s/(\'z,niskich, clnia \'" )Iaja ,:!!i roku ,, \'(ł:! nO\\\\\\\\\\\\\\\\"I\' I1PO":1iPllip, mm\'ą kl.«hl\'{.;o nadajl\' plac na pr.l.t\'(\'i\\\\\\\\\\\\\\\\ I,u kll;c\' o\'a orl stron l\'IIU\'ntarza, na ktf\'lIo III !\'am \\\\\\\\\\\\\\\\ hud()\\\\\\\\\\\\\\\\ a I 7 (1I".I.l\'wa d., hO\\\\\\\\\\\\\\\\"(\'I!\') I"rl \'dl\'IH\'yją dla {lrllhn<;/.C/a i (1\\\\\\\\\\\\\\\\ «\'Il\'h \\\\\\\\\\\\\\\\ ikilryeh. Xa IH\'zt\'dmit\';ciu place i ,..zr"lIaśrir {-wieJ\'ci pola jako wł..,.;no;" prnlJo:-zc7:1 pr.l. zllaje i o!1 \\\\\\\\\\\\\\\\ :-.I.l\'lkićj jury"dykr \'ji gminnl\'j i lamko\\\\\\\\\\\\\\\\ t\'j u\\\\\\\\\\\\\\\\ alnia. ]I.l.ie i\\\\\\\\:I,jn\\\\\\\\, \\\\\\\\\\\\\\\\ I\'dług dawllq...o 7w,vI\'/aju odllaje. nll(\'lll" O dochodu >-\\\\\\\\10 J"l\'(I!\'kit-h pl"lP7H:H\' .a. Ohowił:7ujl\' s \'na ngę .I.alll/ied,,! (In daw.Ulia w roku na ko ci(lł dWlil\'h kamirni czy,..tl- n tllpilllH\'gn \\\\\\\\\\\\\\\\o ku i t Id k.lluil\'ui cz "JI\' \'I łnju. Z,lI1ll\'k 7, jl\'d"lI l,amir(1 ,," ku d"dawa" hyl Jlllw;nil\'lI. :-irawp\\\\\\\\;: ni \'\'\'\'\'PHl d!;howym i i:lllni\\\\\\\\:l za kamit\'lIil\'m przyd/iela. \\\\\\\\\\\\\\\\ ohw mll\'\\\\\\\\\\\\\\\\o i \\\\\\\\\\\\\\\\ nIn:, \\\\\\\\\\\\\\\\ rąh la!\'al\'h li tylko lIa plltl\'.I.l\'hy II"mo\\\\\\\\\\\\\\\\ p prohostwa przyznaje. T.owicnie r \'h l:łlO i. natumi,,\'t kaidł\'gn ,..pu tu ,..tll\\\\\\\\\\\\\\\\ u cellpr .I.l\'7Upaku" I lilii\'\'\'\' dit" ,li\' prz Tzl\'ka. Żd,y /:PIH\'k \\\\\\\\\\\\\\\\ rllku da" ał \\\\\\\\\\\\\\\\ il\'pr.l.ilka i har,ma I"CJ/.kazujeo H(\' nwl-g-.. i kul\'.: ly it-hy mil\'s/".ł.anit\' pl:wili po ł gros.l.!\', ..iplanil\' 110 :! Tł-łS,"", laleca, I\'lItwlt\'rd;.:it zapis ](\'110 /11\'. na ,",zpitaJ. i pl:-.n na wylJudo\\\\\\\\\\\\\\\\ame UIIP n w ka;.:u.ie. £:«,,,, liiI\' tl\'7. api y :11111 i :!on zlp. na ko;cil"ł. Ohowiązków no\\\\\\\\\\\\\\\\ ch pll\'\'\'\'/. "Y i.I\'J "y nieHionYl\'h nip wkładalInia 2 I1rudnia 1,;):1 rnku tallif<la\\\\\\\\V l\'lItlwki, Woj!\'- WO(I:1 pU7llański, Cli lin zapis!\'I\\\\\\\\\\\\\\\\ ZJ\'ohil nirktlll"P nhjaśnil\'lIi a, a miano" kil\' ta\\\\\\\\\\\\\\\\"(\'k pnd () tnH.!,irą Odhipl"a, a rekOln}Wns!i: m1C o \\\\\\\\(lU ;.:I},. coroc;.:nie z arl\'nuy Ta o;.:il\'\\\\\\\\"kic\'j lHłZnaC7.al.uho zaś p. Kamil\'niccki prą każd) Ul :,puście ta\\\\\\\\\\\\\\\\ Ił załozieckiego grzywil\'ll 1011 placić itl\'lll z da zaln.l.il::\'(\'kiego grzywien 10, ora.z Bakalarzo\\\\\\\\,.i, kości(.lnplllu po grzy\\\\\\\\\\\\\\\\ nie jpdnrj naznaczył, tudzież od przyjeŻllż.\'.iących podwód go dnnycb ze solą po!) i po )O topek soli bra{- },ozwolil, książ zaś D} mitr Wiśnio\\\\\\\\\\\\\\\\ ieeki zreluował to Ila 200 zlp., ojciec ZIlOWU jego na IIII zlp. rocznie, przeto nie chcąc\n',
 'za jelio 8zcz sli" o łpczf\'Tlie" .. I SIę k ębka a do gardła, Jl IPJs e npłJ,,:amp sIm do Tlst"kwas ołądkl wy, przez co mnie uwolnił znpPlllie i szyb- D C b P paleme .Z lIgt, .cz Rte Od JJallle SIę, zllw r t,. częs.ty MI f?łowy, mH.pg llR;rll\'y ko od tasiemclt; w zystkim rit-rpiąeJ\'m O Ie e anIe shllec, swwr l))eme V:. kIszce .odchodoweJ. fI?Sle, kolkI, wlły.mama l f I podobnie nie jo<tem w stani o środka { \' ste poruszam!\', słahosc. l\' ł llko ssące l zgające bóle w kIszkach, bIcIe tego dośr: polef\'i.\'. T.\' . k d b . t 11 tk k t l k d serca, lmlk menstruacYl I zgame w hokach. Pobiedziska ohwód re\' en JOznailski r\\\\\\\\..!\':]q\'l a o na ozens wa a uzy u a o l OW Z o" K ażdl\'g"o ty. ipl1ll\'1I usuwam w dwócll "\'odzinach kompletnie bez nie- .J T .\' datkiem pieśni. Fl\'lrmat kiR8zonkowy. Stron 564. bezpieczeńst\\\\\\\\\\\\\\\\" - b FranCl!zek Skalski. Cena egzemplarza ze złotym brzegiem, okueiem i zam- \' d k mój kosztui.e 6 marek 50 rfn: POIlzil,\'kowanie! kiem tylko 3 ID.. 50 .feD. IlimhJllne zl\\\\\\\\pytaum proszę prze yłac pod mmm adrese ll prust do Każdemu, cierpi cemu na tasiemca. , . Poznama. l k .. d kt Na porto dokładae tru\'ba 20 fen. PIeniądze P rz y Pres p ekta darmo I O p łacone. po ecam zna\'OImty SN !\'i{, orym pan W. Griinberg się \'posługuje; VI krótkim syłać moina także vr mał\'ka(\'h I\'ocztowych w liśJie do W. Griiubm,\'g, specyalista na choroby tasiemca, czasie uwohJioll!\\\\\\\\ zostalam od mych 180- EksllełłJCli "Orędowuika," Poznań, św, .Mllr n_ nr. 2 8. ta trwających boleści. -- Poznaii, dnia 30 stycznia 18R9. I Poznań W iedeńska uli c nr. 8. W \\\\\\\\1,1,-;./" ""ł\'" \'" P m IIni Berta RoiU, !:!!l, ... ... . ... \'___ ,l\'!tlbU S . . ł .. uliclI 1lłyilska Nr. 5. . -. Wlezo 0PUSCI jj, pra ę powlesc ___ _ mQ,b I, )"P.... o\\\\\\\\i. -.,). _I. "\'.i._, .,,\', ,r.; ..J\' \\\\\\\\., .> >,\'1 .. \' ł, \'. t \'. Gdy wiek mój zgrzybiaty, Klstachio, jedna z pierwszych Matron narodu mojego, nie.!ozwah mnir, tyloletniemu życzliwemu słudze Twojemu bym dziś stanął przy trumnie Twej i na kolanach polecił Niebu tę pełną cnót duszę \'rwoją czynię to samo tu, tu, w tej dali z żalem niell tulonym razem i ze względu nad sip.rodwem naszego tyle ZaSłU.lOllPgo Weterana, i ż gnając Cię dostojna Pani na podróż świata tam- F tl)go z modlitwą na ustach, życzę Ci, aby Ci tam Bóg był podc(\'łJą, aby tam Bóg był Ci posiłkiem, aby tam Bóg był Ci litościwym Bog-iem a Jego Ojl owska miłość, E.,tachio! uszczęśliwiła Ci na wieki. Amen. W. M. m-Ietni starzec. Z Są u nas do nabycia: K8, Piotra Skargi tYWDty Świętych Starego i Nowl\'go Zakonu na każdy dzień /\'Oku z przydaniem obroku duchowntgo i Dauk przeciwko kacerstw gm dzisiejszym, "raz kazań na niektóre uroczystujące święta roku. Wielki format, Str. 864. Cena bez oprawy 5 m Z opraw" 6 m. Na\n',
 "ukryć swój plaa pfzed -swojemi przeciwnikami. Prawie przed oczym a jenerała łribarren, przeszedł Don Karlos Ebro i wszedł w tryumfie do Huesca. Tu naial Sanz 2 swoją tylną strażą bardzo trudne stanowisko. Leżał on w przedmieściach Huesca i w popobliskich dworkach. Ciągłenai zręcznie kombinowanemi wycieczkami starał go się łribarren poruszyć i odciąć od głównej armii karlistowskiej. Ogromna kanonada i szarża kawaleryi miała przełamać szyki rojahstów. Tymczasem jazda krystynistów pobitą została, łribarren musiał się ze stratą cofnąć, a Wdlareal, który z dwoma szwadronami w pomoc przybył, już uic nie miał doczynienia. Wiadomo, że łribarren wkrótce potem wskutek i^n 'W tdj b^ttrie otrzymanych, umarł. Rząd gubćrniafriy Krakowski, Na -sadzie reskryptu Kommissyi rządowej przychodów i skarbu <z d. 24 grudnia (5 stycznia) tB37/8 Nr. 93,377, podaje do powszechnej wiadomości, że dobra Snochowice w gubernii Krakowskiej, w obwodzie Kieleckim, dekretem Najjaśniejszego PANA z dnia 9 (21) grudnia 1835 r. pułkownikowi Czaplic darowane, iv dh> v dze'^uhłiezrtej licytacyi od d. -1 czerwca »11*38 r. na lat 1& f to 18**/^, w dniu 11 (23) lutego 1838 r., o go dumie 12 z południa, w sali posiedzeń Rządu gubernialnego, wgmachuLeonard zwanym, odbyć się mającej, wydzierżawione zostaną, Rząd gubernialny więc informując chęć ^fćy^wSfnla ma<1ądvch, że^dóhra WSpomnione Czynią -dochodu' rocznego bi*utio . izłp. łllg&O -gr. t'7 m po odjęciu wszlelkłch potrąceń, jakoror podatków, procentów na budowle, wójta gminy, straty losowe, u- {>tfzymanie inó f stów grobel, baryer ł ł drogo skazów w kwoce. . . . złp.4,408gr.429 netto ...... złp. 0,711 gr. 18 i Se licytacya od «tej osiatniej- summy rospocżynać się będzie, wzy wa pretendentów, aby zaopatrzeni w dowodykwalifikacyi, postanowieniem xięc»anamiestnika królewskiego z dnia 21 stycznia 1818 pi piśane, oraz w gotowiznę na vadium wyrównywającą części summy do wydzierżawienia brutto wykazanej, w miejscu i terminie powyżej oznaczonym znajdować -się zeclc ieli. Uprzedza przytem Riąd gubernialny konkurren* tów, że wysokość procentów na budowle, »ójta gminy, oraz do czynszów i dziesięcin, tudzież za utrzymywanie w dobrym stanie mostów, grobel, baryer i słupów odjętych, w miarę otrzymanego na gruncie przekonania, potrącić się jeszcze mających może być zmieniona, a w takim razie i summa do licytacyi ustanowiona równie zmianie uledz może. Dalej: że w teritorium dóbr obecoie do wydzierżawienia ogłoszonych, budowanie mostów i utrzymywanie grobel, baryer, słupów drogo-skazowych i innych z przepisów policyjnych i administracyjnych ciągle utrzymywać się winnych, do dzierżawy bezpośrednio należy; następnie: że 17 drukowanego kontraktu w ten sposób zmianie ulegnie, iż nie i)a przypadek wieczystego wydzierżawienia tych dóbr lub ich darowania, ale na przypadek powrócenia pułkownika Gzapłic do icji possessyj dzierżawo po upływie spokojnej trzechletniej dzierżawy, za poprzedniem pięcio- miefcięcznem wypowiedzeniem w każdym roku nastęfinym z dóbr ustąpić winien będzie.— Nakoniec, gdy wieś Sarbice od donacyi wyłączona razem z dóbrami Snochowice wydzierżawioną będzie, wszakże za oddzieliłem wyrachowaniem zsniej dochodu, „które jednak wyrachowanie dla braku szczegółowej lustracyi d<p.pełnione«n być niemogło, przeto jeżeliby przy. rozrachowaniu okazała się jakowa w dochodzie różnica, wówczas i'Summa powyżej do J łicytacyi zcśły»h dóbr Snochowice ustanowiona, zmianie także ulegnie. W Kielcach d. 19 431) stycznia *838 roku. Referen.stanu, p. o. .guber.cywil.^Walewski. Sekretarz jeneralny, Bogdęński. (3)\n",
 'kilku ucznir\'n\'l a to \'l. braku rr.ie=scFl. w klasie. Uczniowil;\': wydal",ni. pu.chooz/1 z pobli\'lkiej wioski G:mm1ek, kt6re,i mieiołzka.nGY od la.t wielu. posyła.j" d2iatwę de, 8zkólludl)wy h til,rnowskbh bo niem9.ją. na miejacu 5zkoły. )fÓWiODO wpraw,hiA (Jd Jat kilka a przy ¥zeniu Gumnisk do 9 kQ-ty VI R ędz;iTI-i(1J PlB l)l8 mj to 9i \'P8. imryo tem poląC-2enjem a mina sama. Ide o. BWJadczaJa. się z tem! bo jej b)\'lCl wygodnie I .ni", pla.r,i6 1\'Ia. cele szkolne. PO :fakcie j który się wyda.l\'.zył najeży Bi s:podziewa.C, że Wła.d:tłJ fi lflJlfll:: llel\'giczlJ}ej WIj1,)y\'\\\\\\\\ !lię flo przepTowndzanil:1 >1A\'ody p<lJniędzy GUDlniskp.mi a R ądzin m w celu przytlłCzeDla. p:e.rw6\'l.iYoh do związku szkolnego z gminłł Rz a:1.in Ił p-owtore ZfI i n1i szkI\'lD(:Y U u.mnisk nie będą. aj dzilJ tlpierB.c, ale dllpOlnog Ra.dzie. k(llnej okrf:lgOWtij i 2,", jl1 w DBj1-UŻóI!!:\'yID. n,ku szk...lIlem stosunek l; a.i:ie u!\'egCJlc aIJY a. dZloElci z Gumniak UCz.t\'i;RZ Z:f1Ó., b d do Rz dz:na \'pol\'1zonego znaeznie lJIiżej Gumnisk nit; T"rn6w. W Pil tnie aoegraj:,\\\\\\\\ am.alony dnia 11 bm. trzy tulri; ,N\\\\\\\\1. wędkę\'I, UbląkanyU i "ŁobZ\'\'jwiaD:ie\'\'. Kingo-Pao j nsj8tarsIl:6 I&e \'Ws )ll!tk:ij]b \\\\\\\\\'!Inll-O p-ism, w,ydawatle w Pekinie w ChiluiCb \'ód t, !H 1, 1aIDieją wii}c ,illt. pra.....ie Jat 1000, ItIdar gowRne jest vb6\'C:uie lIrzez z ciu przi"1I: uęd mill.DowaDyr:h wlI.udarynów i wyc:bod:d w 14 tY!lią &\'i:h e-gzQmph¥I!:Y trzy ra.zy dziennie: rluJ.j) na. łtym popi r"\'e II! dOI;JLOaillHli(lJ\'l\'lI 7;00 ślłi\'U\\\\\\\\ta handlowego, w połuduie :li Iln;clow\'ymi dl1kumoniami, wiecZiorem zil na. c.zuwonym paFieue !. w1lldomo ciarot !Jolit)\'eznymi i bi&:tącyrol. Ojc6w ooalOtły! DO!lt!lł się OD, jsk li, włg.. Die d\'lwiadnji:l "Knrjer Wk!\'iOjB"\'i\\\\\\\\\'Akl, w C6 pCIMde. Nil Plooy altt1ł, hupna BpO-rządIOrlOgO w dl;liu 11 wI\'IiIdui!t, doł.lra OjCQW wraz z folwarkami 811iklarl i CZlliewicza prz"I2.ly {Id Pij. AdhHI!, i bl\'8Ci Htlloll:ow DIi ..z z p, Frllminklłoirgr. Kundel! de Gordoll l obyw.I\\\\\\\\.tel... Z RlłdlJ>m Bltiega. Majętbo8e CJl.ł/!l. je..t wzorOWG .zago8pod91\'owĄI:II\'1 :etlU\'(ldr li!w uioD8rusz.ony, dW811a8cie wMi: Ob<łjD:lI J..C", Insp"&lorow," przBmy\'iłowi b d .u,tonowiem dopiero od 19o i!tycm:da. Do obowis,Ikq ich n lehó ma. tylko do!Ór, e.1ew da.oym ra i:lie t&kie ud:o:ielauie rady i wl!ka.zowek t"k pr.r;BmY!il (jwc.nm jak i robotnikom, \\\\\\\\V mini9t!;Or stwifJ pracują teraz na.rł \'Q.[QięQiew. 1>zc:Z-EIgó owych pr!£ęp1ę6w i iustrukeyj. Balon p.odwodny. M, TO,,8I(Jlli :r. nię1"u, Jla, V1,Y!jt wie I1)ię,dzYl1uodQw i \',1\' Nicei pr:z-ed.Ii3tą,... wić b:a.loCl JJodwodn.r, mLZW./i!lY przez wYDaJa.z.e\'!} .oJb crwlI.torYlJ,m padmorskiam.... EMan tac w,ykona.ny jf! t ze Jlite.li i bromu .d: by mogł wytr1lYTO:\'I\'ć .i t1i r:ia woiy na. gl bok(t-ici 120 metrow. WYlilokoś6 J gQ sięga. 8 miłtrow t ciłły zas baJa e podzielony jest na trt:\\\\\\\\Y przedziały Górny pl\'7.edziaJ El11ŻY dla inżyniera\' j kl:.Ól\'Y kie... fUjt! z ni-ego balonem) piln j6dlialania tegoł ud2iiela ]HI. ailJrlJm potr:;:;e1.mych vujasn-ieh (XI Lio. ,głębokości i t. P\'1 ora.z zwra.ca. ich l1W<tg na. .cuda ffiDrskiEl. D:rugi pr::..ed5\':ia.?, środkowy, urzę4 d "ny je6t z najwił:!kBZ& f1Jegaucyą i wygodą i m{l e pomieilói6 o miu pa6a.t.6r6w, P;JrllClg:a. i cilLl}Y :przed ial!J. tego wykona.ne (Jz ci<\\\\\\\\ 2-9 ,,!!kl.a., tak, ze }JH.s!łzE!l\'IJwieja.k naju()godniej o glapai!- r.aogą dno morskie ze zno.jduj:ł.lQ6mi si na ni-am. tybr.mi, roslin(;l,mi i kt\\\\\\\\.ta.t(Li, Poni.ewa.t w wodzi.. na gł\'l;bokoM 70 metrów\n',
 '.: . Str. 7 BAJKA O PSlE K@CIE. Przed wielu wiekami żyło na świecie więcej wielkoludów aniżeli ludzi zwykłych. Wszyst—v kie zwierzęta przyłączyły się do wielkoludów. jedynie koty i psy przylgnęły do ludzi. Psy czuwały, aby rabusie nie napadali do" mostw ludzkich. a koty strzegły domów przed myszami i szczurami, które chętnie dobierają się do mąkiiokrasy wśpiżarni. Ludzie radzi byli tym dwom wiernym zwierzętom i chętnie dzielili się z kotem ipsem żywnością. Po ro ku pobytu kotów i psów u ludzi, ci pomyśleli sobie: —— Poco dajemy tym głupim zwierzętom zupę, mięso i jarzy ny? Wystarczy, gdy im same ko ści dawać będziemy- Uczynili też tak, jak postano— wili, ale to się wcale nie podobało ani psu, ani kotowi. Udali się więc do wielkoludów, opowiadając im co zaszło. Najstarszy z wielkoludów wziął olbrzymi kawał papieru i wielkiemi literami napisał nim te słowa: „Ludzie mają dawać psom i kotom dosyć dużo mięsa. a nie tyl ko same kości”. Zwierzęta papier zabrały i udały się zpowrotem do ludzi \'A gdy ludzie przeczytali, co wielkolud napisał, z obawy przed nim znów dawali psu i kotowi mię sa poddostatkiem. Pewnego razu pies do kota powiedział Kocie, musimy ten papier dobrze przechować, gdy go bowiem ludzie znajdą. spalę napewno i znów tylko pozostaną dla nas kości z obiadów. Kocie schowamy papier pod kamień. Nie, p_sie odrzekł kot —— co ty sobie myślisz- Skeio deszcz będzie, papier pod karnieniem zmoknie 1 zgnije. Ja ci po, wiem, piesku, zanieśmy go na spichrz do kącika. I kot sam zaniósł papier. na śpichrz. Ale oto tam myszy go znalazły i zczasem zjadły. a gdy kot o tem powiedział psu, ten tak się rozłościł, że nieustannie szczekał na kota. Działo się to w odległej krainie, gdzie słońce mocniej grzeje i zwierz panuje wszelaki. Otóż tam zakradł się pewne-— go razu lis do kralu, czyli chaty murzyńskiej. aby wydusić w nim wszystkie kury. Ale kogut narobił takiego wrzask u. że obudził psy,a te, wpadłszy do kumik a, wzię y lisa w obroty. Lis szelma zwijał się jak mógł, skakał i prychał. aż mu się udało z psich kłów wykręcić. Tylko jeden kundel, od innych więcej zażarty, złapał go za nodogonie 1 przy samym grzbiecie odgryzł mu ogon- Kontent był tedy lis irad bardzo, że uniknął śmierci, alebraku ogona Wstydził się ogromnie. Chyłkiem powrócił do lasu, przemyśliwując jakby swój despckt ukryć izamaskować. a przynajmniej zręcznie wyiiumn czyć, gdy nagle Zaszeleściało ma: 111631? „\'t-. \':; jakby go chciał zagryźć naprawdę. Kot przed nim uciekł na szafę. Otóż od tego czasu psy dostają tylko kości i dlatego zawsze chcą gryźć koty. Koty znów dla tego takie są zawzięte na myszy, ponieważ myszy i szczury zjadty im ten papier. Gdyby tego nie zrobiły, do dziś dnia kotom i psom dawanoby dużo mięsa, a nie same kości. MGDA. coś nad głową i głośny śmiech roz legł się wśród gałęzi. Patrzy, a to gromada mat siedzi na drzewie i zanosi od śmiechu. «~ .. -—— Czego się śmiejecie? pyta je lis poirytowany. —— Z ciebie! Gdzieżeś ogon\n',
 "fakt, że państwo nasze zamieszkałe jest przeważnie przez ludność rolniczą, czyli przy podziale na 104 okrę gi przypadałoby mniej więcej po 315.000 osób na okrąg, a /wówczas miasta miałyby zbyt małą możność wyboru posłów do Sejmu. Dlatego należało wprowadzić pewne poprawki, dające miastom większą ilość mandatów. Chodzi tu o 6 największych miast: Warszawę, Łódź, Kraków, Poznań, Lwów i Wilno. Poprawka ta podnosi więc'liczbę reprezentantów warstw robotniczych. W ilości ogólnej 104 okręgów 22 okręgi będą czysto miejskie i przemysłowe, 8 okręgów o przewa dze ludności miejskiej. Pozostałe będą okręgami wiejskiemi. Z pośród nich 19 z pewnym odsetkiem jeszcze ludności miejskiej, 55 zaś czysto wiejskich. Stwa rza to równomierność przedstawicieli w Sejmie ludności miejskiej i wiejskiej. TERMINY. Przechodząc do przepisów o zarządzę niu wyborów do Sejmu, referent wsponi niał, że najważniejsze jest postanowienie że głosowanie ma się odbyć w niedzielę niewcześniej niż w 54, a niepóźniej niż w 60 dni po zarządzeniu wyborów. W ten sposób skraca się postępowanie wy borcze o 24 dni. Co się tyczy spisu wyborców, to zachodzi obecnie ta zmiana, że także obywatele polscy mieszkający w wolnem mieście Gdańsku będą mieli prawo wybierania, gdyż będą wciągnięci do spisu wyborców miasta Gdyni. GENERALNY KOMISARZ będzie powołany przez Prezydenta Rzeczypospolitej z pośród -sędziów lub osób odpowiadających warunkom wyma ganym do objęcia stanowiska sędziowskiego. W komisji okręgowej, tak jak dotąd, na czele będzie stał sędzia. Jeżeli generalny komisaiz wyborczy lub prze wodniczący komisji okręgowej zauważy, że komisja obwodowa czy też okręgowa powzięła uchwałę niezgodną z prawem, może zażądać usunięcia dostrzeżo Złóż ofiarę na pomnik Marszałka Piłsudskiego w Wilnie konto £?. SK. O. 146.111 nego uchybienia. W dotychczasowej or dynacji było także postanowienie o nadzorze, ale nie było ścisłych norm i dlatego te przepisy były tylko lex imperfecta. Jeżeli chodzi o postępowanie reklamacyjne, to listy ze spisem wyborców będą wyłożone tylko przez 7 dni, a nie 14 dni gdyż doświadczenie uczy, że i tak wybór cy zgłaszają się dopiero w ostatnich dniach z reklamacjami. ZGROMADZENIE OKREGOWE. Listę kandydatów na posłów ustala w każdym okręgu wyborczym zgromadzenie oikręgowe. Po omówieniu przepisów, dotyczących zgromadzeń okręgowych, referent podkreślił, że przepisy -te dążą do tego, aby w zgromadzeniu okręgowem znaleźli się ci obywatele, którzy cieszą się zaufaniem ogółu obywateli, tak że mogą ich zastąpić w ustalaniu listy kan dydatów na posłów. Dwie trzecie delegatów będzie powołanych przez samorządy terytorjalne, a jedna trzecia przez inne organizacje. Stosunek ten jednak w poszczególnych okręgach będzie przedstawiał się się rozmaicie. W okręgach wiejskich punkt ciężkości przesunie się na Xzecz samorządów terylorjałnych. W okręgach wybitnie wiejskich nawet do 80% będą przedstawiciele samorządu te rytorjahnego. Inaczej rzecz ta przedstawia się w okręgach miejskich, gdyż w większych miastach będzie około 40% de legatów samorządu tcrytorjalnego, a 60% innych organizacyj. W ten sposób otrzymujemy w miarę możności dokładne odzwierciadlcnie woli ogółu społeczeństwa. Niezależnie od tego umożliwia się obywatelom niezrzeszonym wysłanie swoich obywateli do zgromadzenia okręgowego. Conajmniej 500 wyborców, mieszkających w okręgu wyborczym może wysłać delegata do tego zgro madzenia. Osobne rygory uniemożliwiają możność nadużyć. Pizedewszystkiem chodzi o to, aby wyborcy mogli podpisać tylko jedno\n",
 'obu Przybj?lkach śpiewano Te Deum. Jenerałowie i Ofiicerowie skł3 dali powinszowania JW. Dowodzącemu wojskiem Jener; łowi iazdy i Adiutantowi Rydigerowi, a wieczorem wszy^ stkie domy oświecono, zaś w wielkim Teatrze dano bezpłatnie widowisko, Wczoraj t`ano przybył do Warszawy, wracający z j Wiednia JW. Jenerał iazdy i Adjutant Hrabia Orłów. I)Q składu książek A Gałęzowskiego i spółki przy ulicy Żabiej, nadeszły Biblie w języku Czeskim. Exemplarz na pięknym papierze w oprawie skórzanej, sprzedaję się po zł. 10. Wtymżo składzie znajdują się Biblie całkowite, tudzież same Nowe testamenty wjęzykach: Polskim, Niemieckim, Francuzkim, Wioflt;m 1 ŁloJt>yo.j1>iŁ;,M Wkrótce nadejdą Biblie wjęzykach: Angielskim Greckim, i Tureckim. Uwiadomię nie względem zaprowadzenia parowego aparatu gorzelnianego wynalazku PanowL.Ga11iRobertaPhi111ip. Właściciele patentu, na aparat gorzelniany, Galicy j s ko-P 0 1 s k i m zwany, pospieszają uwiadomić interesowaną publiczność, ze otworzony został w Warszawie, kantor, który trudnić się będzie kierunkiem budo wy wspómnionego wyżej aparatu, urządzeniem gorzelni i wyuczaniem gorzelnikow. Przekonani, że samem sławieniem w pismach publicznych użyteczności ńynalazku, nie można mu zjednać zupełnej wiary i wziętości; obraliśmy pewniejszą dó tego drogę, to je`st: naocznego o korzyściach i zaletach tego aparatu przekonania. W tym więc zamiarze wystawiony zostanie najdalćj we dwa miesiące pierwszy taki aparat w Czabinić, pod Warszawą, pó lewej stronie Wisły, w dobrach: JW. Pruszaka, gdzie każdemu, kto zechce z nim obeznać się z bliska^ wolny będzie przystęp i pozwolenie przejrzenia gorzelnianego Dziennika, który z największą akuratnością prowadzony, obćjmować będzie wszystkie potrzebne data do ocenienia wartości wynalazku, mianowicie: ilość i rodzaj użytych dó zacieru 111ateryałów, czas trwania destylacyi; wydatek wódki; i ilość spalonego przy tćm drzewa. Średni rezultat, w pierwszych ozlernastu dniach 11a tym apardcie otrzymany, zośtanio z wiarogodnćm poświadczeniem ogłoszony przez p"isma Publiczne, wraź z dalszemi szczegółami i warunkami, pod któremi tego rodzaju aparaty, różnego wymiaru, bębą na żądanie dostarczone. Wszelkie korrespondencye mogą bydz przesyłane f"r_anco, pod adresem kantoru, kierującego dostawą patentowanego, G a H i cy j s k o- Polskiego aparatu gorzelnianego, w Warszawie, przy ulicy Leszno pod Nrem. 731. ^^OMOŚCI ZAGRANICZNE. ANGLIA. ŻI LONDYNU 17 KWIETNIA. że Xiąże Devonshire mianowany został iiikiem Iidandyi, przemawiają za nim inięhiotami, wielkie bogactwo i ludzkość, Wy- 5w Pepys, Schatwell i sędziego Bokanquet, h cżłóńkówWielkiego Piecźętarstwa. Niektóą nawet, iż Lord Brougham znowu będzie Lordem-Kanclerzem; Courier powiada o tćm; ,,Zdaje nam się, ie gdyby Lord BróUgham mianowany był Lórdfem 4 Kanclerzem drugie ministerstwo Lorda Melbourne -t króećjhy jeszcze trwało niż pierwsze. Dalći wjMw/eniają Pana John Hobhouse jako Ministra marynarki Otworzono składkę, w celu ofiarowania Sir Robertowi Peel, bardzo kosztownego daru, za postępowanie jeg`o p1nlvatf9 ministerstwaJ —- Reformiści w Hrabstwie Devonshire zamyślają otworzyć składkę, ftajwięcćj po 1 pens od osoby, dla utrzymywania kosztem miasta^ Lorda John Russel t przy jego spodziewanym powtórnym wyborze. Z Portugalii nie przybyły nowsze wiadomości- Dnia 18. Hrabia Grey, jak donosaą tutejsze dzienniki j miał we Wtorek wyjechać dq dóbr swoioh. Gazety wigowskie spostrzegają w tern dowód, iż tworzenie się gabinetu do tego już doszło stopnia, że nie potrzebuje jego pomocy. Lecz torysowskie stronnictwo innego jest zdania; Morning-Post powiada: ,,Hrabia Grey, napisał przed swym odjazdem list\n',
 '\'l1,ie jest wystarczaJąco rozpoz.na,na.. Być :może mamy tu do czynienila, z miałnean odimieJscowy-m, Nie zna1jdujemy jednak jego odpowiednika w dziełach Woociecha Kętrzyńslkiego, S1a.niJsława Kozi-e.rowsIkiego, Aleksandra Briic\'knera. FrYderyka; Lorentza, AdoLfa GeTla,cha i Stan.iISława Srołkow skiego. Niemniej jego sło.wdrań sika prOW€1l1-iencja. uchodzi za ,bez/sporną. KWestię tę polecam zatem uIWadu onomastów. A morie w mie:jscu urodzenia Pawła Nipkowa ma[azłoby się trochę wolnej prze- .stnze!nL dla, W1Spominkowego kącika wie y o lOO-aet.n1ch jurt dZieja\'Ch telewitL i? ROMAN 8ZMELTER ł -. I" \',: ...V-\'- o:. :.: ! :t: : *. ,:. <\', ,-C._/- " -;\':\'\'1t. ,PosesJa ,:>. T1N igminie Sł wno .\' -" ,. ;;:\'\':\'. 1"- \',b \\\\\\\\\' : ". .....")0.. \'; ......... .£... :1\'"". fe.. i{ - t)"\\\\\\\\, 8, ZBLIŻENIA NR 20 (275) .Y. .. ,\\\\\\\\ l""\'" ;,\\\\\\\\ .j: :" -;.. ;! .. .. .. .t \'łl <,. \\\\\\\\i< O GOLNOPOLSKA akcja porządkowa "Pos ja" nie orni nęła \'rÓwnież gminy SlaIWno. Komisja. w składzie: Cze- ław Baranowski instruktor z Komendy Rejonowej Straży Pożarnych w Sław.nie, Teresa Czupa sołtys z POrniłOW8. Danuta Milarczyk ..... iIlBtruktor do spraw wymiaru podatk6w i opłat w Urzędzie Gminnym orafZ kpt. po ża,rnictwa Zdzisław Sołowin z Rej. Kom. Straży Pożarnych dokładnie skontrolowała niewielką wieś Pomiłowo. Ten dom na zdjęciu trzyma się tylko dzi. \'k oparciu, jakie ma w betonowym słupie. Jak długo słup wytrzyma, nie wiadomo, ale chyba nie można na nLego liczyć. choć właściciel gospodar$twa w. nim pewnie pokłada największe nadzieje, Jamiast rozebrać ruderę. Remontować już się chyba nie da. J\'odobnie wygląda spora cz-ęść wsi zaniedbana, z roz. walonymi pło.tami, prowirzorycznymi podłączeniami elektrycznymi. O nieszczęście .nietrudno w takich warunkach. Dwie sąsiednie wsie Gwiazdowo i Zukowo prezento wały Się znacznie. lepiej. Ta ostatnia wieś zyskałaby dobre oceny t gdyby nie zaśmiecony las w jej sąsiedztwie. N,iewielki. kawałek gminy. a tyle \\\\\\\\.lwag. A co po nich nastąpi? Czy zaczekamy do kolejnej "Posesji". 2.a rok? O Zajęcia .JANA MAZIEJUKA =łł ... . \':" ..... .. :-\'\'\':: f: . . :lĘ. ił .... ..... y .. >5i;; - 1ó-\' \'4 \': " ... . . ", :u..\'.. . \'... ..\'.", ""... P: atł.: .-\\\\\\\\ ...... .\' JOS-.. ,---. .. -" \'.:fI£:: .: qi J ;t. . Ii" \'ł} :;ł\' t: .. . Paweł N pkow W roku 1878 począł r(lzmyślać nad urządze niem, które na.zwał .,elektrycl" nym teleskopem". Ukończy w- szy gimnazjalną edukację w Wejherowie podjął studia na Uniwersy,tecie Fryderyka Wił helma w Berlinie, gdzie kontynuował prac.e nad kon,gtruk cją przyrządu mającego słać\' obraz na odległ.ość. W wi.gd1ię Bożego Narod.zenia 1883 r. koncepcja 23-1etn-iego studenta dojrzała. Na początku 1884 roku gotowy pomysł znalazł się w berlińskim urzędzie patentowym, zaś w r-o\'k pózniej w dniu własny.ch imienin. młody twórca otrzymał patent nr 30105 na twór z opatrzoną spiralnym układem otworów, osadzoną :na osi wizji. Niewt.ajemnicZ\'Onego czy_o telni-ka zadz;iw może pojawde nie się wpierw bezprzewodowego. emitowania obrazu. nie głosu. Twórca telewizj,i poślubił Zofię z d. Colonius. miał z nią 3 córki (Emmę,. Marię i E}ż!bietę) oraz 3 synów {Jana. Pawła i WHhelma). Przez kil .ka dziesiątków lat po ukończeniu studiów pracował w charakterze starszego liI1JŻynie\n',
 'że kwestionowana przez pytający sąd treść normatywna wyrażona została w art. 57 ust. 7 zdanie drugie w związku z art. 59f ust. 1 prawa budowlanego i załącznikiem do tej ustawy. Naczelny Sąd Administracyjny nie wniósł zarzutów dotyczących samego wprowadzenia przez ustawodawcę kary z tytułu nielegalnego użytkowania obiektu budowlanego (art. 57 ust. 7 zdanie pierwsze prawa budowlanego), a jedynie związane z jej surowością i sposobem określenia. Dodatkowo istotny element pytania prawnego stanowią wątpliwości odnoszące się do określenia w załączniku do prawa budowlanego wartości współczynników kategorii i wielkości obiektów budowlanych, od których zależy wysokość kary za „samowolę użytkową”. 3. Trybunał Konstytucyjny przypomniał, że kwestionowany w niniejszej sprawie art. 57 ust. 7 prawa budowlanego był już przedmiotem kontroli konstytucyjności w sprawie o sygn. P 19/06. Trybunał wyrokiem z 15 stycznia 2007 r. stwierdził, że przepis ten w zakresie, w jakim stanowi podstawę nałożenia przez organ nadzoru budowlanego na inwestorów kary pieniężnej z tytułu nielegalnego przystąpienia do użytkowania obiektu budowlanego lub jego części, jest zgodny z art. 10 w związku z art. 2 Konstytucji (OTK ZU nr 1/A/2007, poz. 2). Jednak to orzeczenie nie czyni zbędnym wydania wyroku w niniejszej sprawie, tym samym nie uzasadnia umorzenia postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK. Bowiem, jak przyjmuje się w orzecznictwie Trybunału, przesłanka ne bis in idem nie zachodzi w przypadku wskazania nowych wzorców kontroli, gdy we wcześniejszym orzeczeniu uznano zgodność zakwestionowanego przepisu z Konstytucją (zob. postanowienie TK z 28 lipca 2003 r., sygn. P 26/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 73). 4. Wskazanymi przez pytający sąd wzorcami kontroli kwestionowanych przepisów są art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji. Pierwszy przepis ma stanowić wzorzec w zakresie wyprowadzanej z niego zasady sprawiedliwości społecznej. W ujęciu ustawy zasadniczej sprawiedliwość społeczna jest celem, który ma urzeczywistniać demokratyczne państwo prawne. „Nie jest demokratycznym państwem prawnym państwo, które nie realizuje idei sprawiedliwości, przynajmniej pojmowanej jako dążenie do zachowania równowagi w stosunkach społecznych i powstrzymywanie się od kreowania nieusprawiedliwionych, niepopartych obiektywnymi wymogami i kryteriami przywilejów dla wybranych grup obywateli” (wyrok TK z 12 kwietnia 2000 r., sygn. K. 8/98, OTK ZU nr 3/2000, poz. 87). Zatem sprawiedliwość społeczna mieści w sobie zakaz arbitralności państwa, dopuszczając wprawdzie różnicowanie poszczególnych jednostek, ale tylko w odpowiedniej relacji do różnic w ich sytuacji (zob. W. Sokolewicz, Uwagi do art. 2 Konstytucji [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. V, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 62). Trybunał Konstytucyjny przypomniał również, że wielokrotnie w swoim orzecznictwie zwracał uwagę na związek, jaki zachodzi między zasadą sprawiedliwości społecznej a zasadą równości, które w znacznym stopniu nakładają się na siebie (zob. np. wyrok TK z 6 maja 1998 r., sygn. K. 37/97, OTK ZU nr 3/1998, poz. 33). W wyroku z 20 października 1998 r., sygn. K. 7/98, Trybunał wywiódł, że zasada równości stanowi nakaz jednakowego traktowania podmiotów prawa w obrębie określonej klasy (kategorii). „Wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną (…) powinny być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących jak i faworyzujących.\n',
 'wieku, pozbawieni zostali drogi, którą mogliby spokojnie dojeżdżać do swoich posesji. Przez kilkadziesiąt lat użytkowali „dziką" drogę, której prawnie nigdy nie było. Gdy kilka lat temu znalazł się właściciel gruntu przez który biegła, zamknął ją i od tego czasu kilka rodzin właściwie odcięta została od świata. Chociaż jest świa- Li raz korzystać mogą z niej tylko w wyjątkowych sytuacjach mówi pan Krause. Takie rozwiązanie to dramat dla kilku sąsiednich rodzin, które aby dojechać samochodem do głównej drogi, zmuszone są przejechać przez podwórko pana Krause. Nie chcą jednak narażać się na niezadowolenie sąsiada i nie robią tego wcale. Zamiast tego, œlem wydostania się zodległego oponad kilometr od centrum wsi miejsca zamieszkania, przeprawiają się przez łąki i prowizoryczną kładkę na rzece. Po tej wę- drówce mogą dopiero wsiąść kowym-móvvi. Konflikt, w którym tak naprawdę wszyscy są oñarami, ma jednak szansę na szczęśliwe rozwiązaniePrzynajmniejwfazie planówjest bovviembudowa alternatywnej drogi, z której wszyscybędą mogli swobodnie korzystać.- Wszystko zmierza ku szczęśliwemu rozwiązaniu tej sprawy. Geodeci robią konieczne rozgraniczenia, są zgodywłaścicieligruntówprzez które biec ma droga. Gdy tylko będzie akt notarialny, rozpoczniemypracewterenie-móvviwójt gminy Luzino -Iarosław Wejer. lem pozostał, bo duże samo- tyle ulic w Luzinie ma w samochód. Konkretnych terminów jedchody kursujące tędy do tartaku nawierzchnię asfaltową. Podczas budowy domu nak nie ma. jak długo przyjdzie czy innych firm leżących Kilkaset jest wszystko nosiliśmy na plecach czekać odciętym od świata przy tej ulicy, anawet osobowe nieutwardzonych kafelki, zaprawę, nawet lo- mieszkańcom na rozwiązanie kurzą tak, że nie mogę swobodnie wywiesić prania-mówi pani Mielewczyk. Nie tylko ta uciążliwość spędza sen z powiek mieszkańcom Tartacznej. Rzeczywiście droga jest co jakiś czas zasypywana. Na niewiele się to jednak zdaje, ponie- tyle kilometrów ścieżek dówkę przenosiliśmy przez kładkę. Każdy remont to dla nas prawdziwe wyzwanie mówiGrzegorzReński. Nie tylko remonty są jednak ich zmorą. Pani Brygida Ziontkowskama80latimieszka tam przez niemalże połowę ich problemu nadal więc nie wiadomo. Do tego czasu nadal będą chodzić łąkami i kładką. W Luzinie działa sporo stowarzyszeń. jednym z nich jest Samorządność, która w wielu sprawach "patrzy władzy na ręce". waż po deszczu jest jak przed- rowerowych ma Luzino. swego życia. jest schorowana Nie można jednoznacznie tem. Poza tym miejscami wody Oczywiście mieszkańcy i nie dość sprawna, żeby móc powiedzieć, że infrastruktura jesttyle,że czasamitrzebaprze- woleliby więcej swobodnie przemieszczać się drogowaw Luzinie jestwkata- jeżdżać jedną stroną samochodu po chodniku dopowiada Karolina Kuchta. Katastrofalny stan ulic to jedno Czy dla ich użytkowników może być coś bardziej uciążliwego od tego? Może. Od złej drogi gorszy jest po prostujej brak. Mowa tu o kilku rodzinach mieszkającychwokolicachulicy Robakowskiej,którzyprzez niedopatrzenie urzędnicze sięgające jeszcze lat 50-tych ubie- tełko w tunelu, a mianowicie możliwość korzystania z drogi, którą na własnej posesji stworzył sobie jeden z mieszkańców felernej okolicy. Niestety nie godzi się on na swobodne korzystanie z niej sąsiadom, gdyż zgodnie z prawem jest ona wyłącznie jego własnością. Sąsiedzi mogli z niej korzystać od 6 do 22, jednak nie umieli się do tego dostosować i zaniechałem tej praktyki. Te- na takiej trasie. -jestem po pię ciu operacjach iw każdej chwili mogę potrzebować pomocy lekarskiej. już raz zdarzyło\n',
 'że czynnością przerywającą bieg terminu przedawnienia jest zgłoszony zarzut potrącenia, zawarł stwierdzenie, że dla wspomnianego skutku „nie ma znaczenia, czy Sąd orzeknie w wyroku o zgłoszonym roszczeniu”, nie oznacza, że Sąd Najwyższy orzekając w tamtej sprawie wykluczył możliwość powstania wskutek zaistnienia określonych zdarzeń skutku w postaci „upadku przerwy” biegu przedawnienia lub zasiedzenia, skoro zdarzeń takich nie analizował. Uważna lektura tego uzasadnieniu dostarcza podstaw do uznania, że zacytowane stwierdzenie miało jedynie na celu podkreślenie, że w art.123 1 pkt 1 k.c. chodzi o czynność, która „obiektywnie może” doprowadzić do skutku wskazanego w tym przepisie. Przerwa biegu przedawnienia polega na tym, że cały okres od rozpoczęcia biegu przedawnienia do chwili jego przerwania nie podlega wliczeniu do okresu przedawnienia. To, czy przerwanie biegu przedawnienia (zasiedzenia) utrzyma się, czy też zostanie uznane za niebyłe (upadnie), jest konsekwencją dalszych zdarzeń. Do zdarzeń, które wywołują skutek w prawie materialnym w postaci „upadku przerwy” w biegu przedawnienia zaliczyć należy zwrot pozwu (art. 130 2 zd. drugie k.p.c.), cofnięcie pozwu (art. 203 2 k.p.c.), umorzenie zawieszonego postępowania (art. 182 2 k.p.c.). We wszystkich wskazanych sytuacjach pozew nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa. Wspólną ich cechą jest to, że postępowanie w sprawie nie może zakończyć się wydaniem orzeczenia rozstrzygającego jej istotę. Innymi słowy nawiązując do treści art. 123 1 pkt 1 in fine k.p.c. można stwierdzić, że postępowanie nie jest w stanie doprowadzić do „dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia i zabezpieczenia roszczenia”. Konkluzja ta prowadzi do wniosku, że we wskazanych sytuacjach procesowych bieg przedawnienia nie został przerwany. Druga kwestia, istotna z punktu widzenia powołanych podstaw kasacyjnych, wiąże się z dokonaną przez Sąd Okręgowy wykładnią art. 365 1 i art. 182 1 w zw. z art. 13 2 k.p.c., zakładającą dopuszczalność zmiany przez sąd orzekający w sprawie o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie podstawy prawnej prawomocnego postanowienia o zawieszeniu postępowania, wydanego w sprawie o wydanie tej nieruchomości. Sąd Okręgowy uznając, że podstawą prawną zawieszenia postępowania w sprawie I C …/03 nie był wskazany w postanowieniu o zawieszeniu postępowania art. 178 k.p.c., lecz art. 177 1 pkt 1 k.p.c., w istocie stwierdził, że umorzenie postępowania było nieuzasadnione, a nawet, że nie nastąpiło. Stanowiska tego nie można zaaprobować. W judykaturze przeważa trafny pogląd, że o umorzeniu postępowania decydują rzeczywiste przyczyny zawieszenia. Jeśli więc sąd stwierdzi, że powołana w postanowieniu o zawieszeniu podstawa jest wadliwa albo w ogóle nie istniała, to powinien wydać postanowienie o umorzeniu w terminie odpowiadającym rzeczywistej przyczynie zawieszenia albo nie wyda postanowienia o umorzeniu (np. uchwała SN z dnia 25 lutego 1985 r., III CZP 86/84, OSNC 1985, nr 11, poz. 168; postanowienie SN z dnia 15 kwietnia 1983 r., IV PRN 4/83, OSNC 1983, nr 10, poz. 167). Odmienne stanowisko wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1998 r., II CKN 713/98 (OSP 1999, nr 10, poz. 176) ocenić należy jako odosobnione. Pogląd, że sąd orzekając o umorzeniu postępowania dokonuje oceny zasadności wcześniej wydanego postanowienia o zawieszeniu postępowania, nie oznacza, że taką możliwością dysponuje sąd orzekający w innej sprawie, nawet jeśli obie sprawy\n',
 'ale może rodzić po stronie Zamawiającego niebezpieczeństwo szkody, w tym utraty zdrowia lub życia w związku z ich wykorzystaniem. Odwołujący zauważał, iż przedłożony przez wykonawcę certyfikat nie potwierdza także, że dany wyrób spełnia wymagania bezpieczeństwa w zakładach górniczych, w tym, iż wyroby te są przystosowane do wykorzystywania w warunkach zagrożenia wybuchem metanu i pyłu węglowego. Certyfikat Odwołującego się natomiast expressis verbis wymagania te potwierdza. Już na marginesie podnieść trzeba, iż certyfikat przedłożony przez Wykonawcę potwierdza spełnienie przez oferowany produkt wyłącznie podstawowych wymogów bezpieczeństwa zgodnie z normą PN-G-32000:1992, nie obejmuje on przy tym chociażby określonych w tejże normie wymogów cechowania. Odwołujący podkreślał również fakt, iż oferowane przez wykonawcę dostawy nie odpowiadają wymogom SIWZ w zakresie ich trwałego oznaczenia znakiem identyfikacyjnym producenta oraz wyróżnikiem wielkości złącza. Jak wynika bowiem z treści przedłożonego przez wykonawcę rysunku produktu (s. nr 12 oferty) oraz uzupełnionej w trybie art. 26 ust. 3 ustawy Pzp dokumentacji, oferowane wyroby oznaczenia takiego nie posiadają. Powyższe stanowi o niezałączeniu przez wykonawcę do oferty wymaganych w pkt. 2.3. Specyfikacji technicznej -dokumentacji potwierdzającej, że oferowane wyroby spełniają wymagania techniczno użytkowe stawiane przez Zamawiającego (w szczególności w zakresie określonym w pkt. 1 ust. 1.6. Specyfikacji technicznej). Także i z tego powodu treść oferty wykonawcy Watoła Grażyna Ślusarstwo Produkcyjno Usługowe nie odpowiada SIWZ. Powyższe wynika również z faktu, iż oferowane przez wykonawcę produkty spełniają wyłącznie podstawowe wymogi bezpieczeństwa określone normą PN-G-32000:1992 i w przeciwieństwie do wyrobu Odwołującego, zgodność ta nie potwierdza spełniania przez wyrób wymogu cechowania, o którym mowa w pkt. 3.3. rzeczonej normy. Także analiza przedłożonych przez Wykonawcę „Warunków technicznych wykonania i odbioru" nie daje podstaw do twierdzenia jakoby oferowane złącza wtykowe posiadały trwałe ich oznaczenie znakiem identyfikacyjnym producenta oraz wyróżnikiem wielkości złącza. Odwołujący wskazywał także, iż z treści przedłożonej do oferty przez wykonawcę dokumentacji (uzupełnionej następnie w dniu 3 lutego 2012 r.) nie wynika, jakoby dokumentacja ta stanowiła podstawę dla wydania dołączonego do oferty certyfikatu. Powyższe oznacza, iż oferta wykonawcy nie spełnia dodatkowo wymogu, o którym mowa w pkt. 2 ust. 2.3. Specyfikacji technicznej, będącej załącznikiem nr 1 do SIWZ. Dla porównania dodać tylko należy, iż z dołączonego przez Odwołującego do oferty certyfikatu (wraz ze sprawozdaniem o ocenie) wyraźnie wynika, iż certyfikacja produktu wykonana została na podstawie dokumentacji wskazanej w art. 6 sprawozdania o ocenę. Certyfikat wykonawcy Watoła Grażyna Ślusarstwo Produkcyjno Usługowe zaś nie precyzuje jaka dokumentacja stanowiła podstawę dla jego wydania. Powyższe może rodzic wątpliwości czy dołączona (a następnie uzupełniona przez wykonawcę) dokumentacja w rzeczywistości potwierdza wymagania oferowanego produktu i stanowi podstawę dla wydania certyfikatu. Zgodnie z treścią art. 82 ust. 3 Pzp treść oferty musi odpowiadać treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Jak wskazuje Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z dnia 19 kwietnia 2010 roku (sygn. KIO/UZP 462/10): „Formularz ofertowy stanowi oświadczenie woli wykonawcy, w którym wskazuje on na oferowany przez siebie przedmiot zamówienia, który powinien być zgodny z SIWZ, a przedmiotowa zgodność winna z niego jednoznacznie wynikać. Stanowi on zobowiązanie wykonawcy co do sposobu realizacji zamówienia i musi być dla zamawiającego jednoznaczny". Podnieść przy tym należy, iż na treść oferty\n',
 '18 b. m. (Telefonem od naszego korespondenta). Warszawa, 16 kwietnia. Delegacja polska do rokowań z Litwą wyjeżdża do Berlina dnia 18 b. m. o godzinie 20.45 kurierem paryskim. Przedmiotem obrad konferencji w Berlinie mają być sprawy komunikacji pocztowej, telegraficznej i kolejowej, między Polską i Litwą, jak również ustalenie stosunków dyplomatycznych i odszkodowań z okresu zatargu między Oboma państwami. Żądania finansowe Waldemarasa. (Telegram własny „N. Reformy\'1). Kowno, 16 kwietnia. ,yLieiuvos A\'idas“ opublikował tekst deklaracji Waldemarasa, wręczonej ministrowi Zaleskiemu w sprawie żądania 10 miljonów dolarów odszkodowania z powodu zajęcia Wilna przez armję gen. Żeligowskiego. Deklaracja zawiera 11 punktów, w których iwyliczone są tytuły pretensyj litewskich: za kosizlty utrzymania wojska ponad normę, kurację raininych, zaopatrzenie inwalidów i rodzin po zaibitych, stralty w urządzeniach technicznych i materiale kolejowym, ruchomościach itd. Sum poszczególnych nie wymieniono, lecz jedynie ogólną sumę 10 miljonów dolarów. Piróciz tego deklaracja zawiera zapowiedź pretensyj osób prywatnych, które to pretensje będa osobno udokumentowane. 0 P. Dewey wydal obiad na cześć p. Tillneya. Warszawa, 16 kwietnia (AW). Rzeczo- Ibnawca finansowy, doradca Banku Polskiego p. Dewey, wydał w dniiu wczorajszym obiad na cza£ć bawiącego w Warszawie generalne- go dyrektora Bankers Trustu, Tillneya. Na o Ibiad ząprosąemi zostąłi przedstawiciele mi Sterowiec „Italia" wyruszył do bieguna. Przelot nad Górnym Śląskiem. Telegram z Mediolanu doniósł wczoraj, że sterowiiec włoski „Lta!ia“ pod kierownictwem generała Nobile, wyruszył w niedzielę o godz. 2 nad ranem do loki do bieguna. Przy oddacie obecni byli: Mussolini i władze miejskie, oraz liczne tłumy publiczności. Wedle dalszych sprawozdań, sterowiec przeleciał o godz. 2.45 popołudniu nad Wdedmiem. Gdy nawiązał komunikację radiotelegraficzną z ziemdą, z pochwyconych depesz okazało się, że sterowiec miuisi ciężko walczyć z silnym wiatrem ziachodni.rń, który hamuje szybkość lobu. Wobec tego sterowiec musiał zmienić kierunek loki, projektowany przez Berno i Wrocław i skierował się na Kraków, przez Polskę do Stołpiec, skąd ma dalej kontynuować lot do bieguna. Lot z M\'edgolamu do Wiednia trwał 12 godeiim. W ciągu nocy nadeszły z Katowic wiadomości. że „Italia" znalazła się nagle nad Górnym Śląskiem i dość, Jjługo krążyła ponad Gliwicami, Chorzowem f Królewską Hiultą. Radjostacja katowicka starała się nawiązać kontakt z gem. Nobile w języfcuf rancuskim, jednakże nie otrzymała do godz. 11 wieczorem odpowiedzi, tak, że nie wiadomo było, czy wogóle „Italia”1 przejmowała depesze iskrowe stacji katowickiej. Dyrekcja Radja Katowickiego w porozumieniu z władzami zapraszała generała Nobile do wylądowania na lotnisku Śląskiem. Później Okazało się,, że „Italia“_ o godz. 7 wiecz przeleciała nad miejscowością Neugtadt na Śląsku niem. Według inforenacyj, otrzymanych około g. 10 i pół wieczorem w Berlinie, sterowiec „Italia" o godz. 11 krążył, nad Bytomiem, dokąd nadleciał od strony Czechosłowacji. Wszelkie próby radjostacji berlińskiej, na)* wdąjzania kontaktu z „Itaflją“ spełzły na ni-1 ozem, wobec czego w Berlinie panowało przy-1 puszczenie, iż radjostacja „Ttalji“ jest uszko-< dzona. Pozatem zygzakowata ldnja loiu(„Ita-< ljd“ wskazywałaby, że kompasy „Ita!ji“ ulegly uszkodzeniu, wobec czego gen. NobdiLe jest najprawdopodobniej zdezorientowany. Sterowiec zabłąkany wśród błyskawic i piorunów. (Telegram własny „N. Reformy"). Berlin, 16 kwietnia. O godz. 7.30 wieczorem radiostacja w Stołpcaoh na Pomorzu otrzymała wiadomość iskrową ze statku „Itadja, iż statek znajduje\n',
 'warunkach. Ponieważ kredyt nie został przyznany w terminie oznaczonym w umowie (31 marca 1995 r.), powód wystąpił w październiku 1966 r. z powództwem o zasądzenie stosownego odszkodowania. Domagał się wówczas kwoty odszkodowania jako świadczenia głównego oraz odsetek od tej kwoty od dnia 31 marca 1995 r. do dnia zapłaty. W pozwie z 1999 r. powód wskazał również, że powództwo w sprawie V GC (...) zostało oddalone ze względu na upływ terminu przedawnienia określonego w art. 390 3 k.c., ale sentencja wyroku nie obejmowała roszczenia o odsetki, które jako świadczenie uboczne podlegały innemu porządkowi przedawnienia, tak co do wymagalności, jak i terminu wynoszącego trzy lata. Poza tym wywodził, że bieg przedawnienia roszczenia o odsetki uległ przerwaniu wskutek wniesienia pozwu z 1996 r. i zaczął biec na nowo od chwili uprawomocnienia się wyroku Sądu drugiej instancji, oddalającego apelację w sprawie z 1996 r. Widocznej niekonsekwencji swego stanowiska (sprzeczność między twierdzeniami o nierozpoznaniu roszczenia o odsetki i ponownym biegu przedawnienia od zakończenia postępowania obejmującego jakoby tylko świadczenie główne) powód nie wyjaśniał. Sąd Okręgowy w Bielsku Białej odrzucił pozew wniesiony w 1999 r., a Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalił zażalenie powoda na to rozstrzygnięcie. Wskazując na tożsamość stron w obydwu sprawach, Sąd pierwszej instancji stwierdził, że roszczenie zgłoszone w niniejszej sprawie jest tożsame z częścią roszczenia w sprawie z 1996 r., ponieważ podstawę naliczania odsetek stanowi ta sama kwota roszczenia głównego, a ze względu na datę wyroku oddalającego w całości powództwo w tamtej sprawie (24 lutego 1998 r.), obecnie przyjęty okres naliczania odsetek mieści się w okresie objętym żądaniem ubocznym w sprawie GC (...). W ocenie Sądu Okręgowego, oddalenie powództwa w całości oraz oddalenie apelacji powoda, stworzyło stan powagi rzeczy osądzonej także w odniesieniu do żądanych wówczas odsetek. Oddalając zażalenie powoda na postanowienie o odrzuceniu pozwu, Sąd Apelacyjny wskazał, że oddalenie powództwa w sprawie GC (...) nastąpiło nie tylko w wyniku uwzględnienia zarzutu przedawnienia, ale i merytorycznej bezzasadności powództwa, a wywody Sądów obydwu instancji dotyczące tej bezzasadności były niezbędne do oddalenia powództwa w całości, a nie tylko w zakresie przedawnionego roszczenia głównego. Oceniając, że roszczenie było nieuzasadnione w świetle obydwu powoływanych podstaw (tj. art. 415 oraz art. 390 k.c.), sądy nie musiały wypowiadać się co do roszczeń ubocznych, jednak istnienie (negatywnego) rozstrzygnięcia odnośnie do odsetek nie budziło wątpliwości. Konkludując rozważania, Sąd drugiej instancji stwierdził, że gdyby z treści wyroku wynikało, iż oddalenie powództwa dotyczyło tylko części żądania, tj. należności głównej, powód mógłby żądać uzupełnienia wyroku lub wystąpić ponownie z powództwem o zasądzenie odsetek. Kasacja od tego postanowienia wniesiona przez powoda oparta została na drugiej (art. 3931 pkt 2 k.p.c.) podstawie i zawiera zarzut naruszenia art. 199 1 pkt 2 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na błędnym ustaleniu ("przyjęciu") tożsamości roszczeń w obu sprawach. Dlatego skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia, powołując się na zdanie zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, w którym Sąd Apelacyjny stwierdził, że "powodowi rzeczywiście służyło roszczenie odszkodowawcze na wypadek odmowy przez pozwany bank zawarcia umowy przyrzeczonej, wykreowane w art. 390 1 k.c. To jednak roszczenie, jak słusznie przyjął Sąd pierwszej\n',
 'strojni byli w zawieszone na szyi medale j dystynkcje, zdobyte na międzynarodowych konkursach. Inni delegaci zadowoltć się muslelt zawie- .izonym na purpurowej wstędze grzebieniem czy szczotką do włosów. Pochód otwierał przewodnicząc). stowarzyszenia. Za nim postępował poczet sztandarowy, wznosząc ku lazurom insygnia i flagę towarzystwa, utkaną ze zbieranych latami u miejscowych balw;erzy włosów. Następnie szli .,nowicjusze", zwani tak z powodu dopiero rodzącej si łysiny. Bowiem, jak przewiduje statut towarzystwazdobycie pełnych praw członkowskich nie jest tylko spł\'8Wą administracyjną. Pochód zamykał nieprzebrany tłum sympatyków o ledwie przerzedzonych skroniach. Oni ciągle jeszcze pozostaJą w oiewoll fryzjerów, jednak przybyli także, by zamanifestować swą sympatię i solidarność. . " l Wieczorem odbył się uroczysty bankiet. Przewodniczący w głębokim skupieniu pokroił olbrzymi tort w formie łysej głowy z umieszczo-nym na czubku puklem cukrowych włosów, a następnie w prostych słowach. tłumionym przez wzruszenie głosem wyraził nadzieję, że "solidarność łysych nie będzie j ut tylko czczym słowem i te odtąd w tadnym, nawet najbardziej zapadłym zakątku Francji ąni jeden łysy nie będzie krył wstydliwie swoich braków kapeluszem i że w zwartym pochodzie, głowa przy głowie pójdą w przy-- szłość" Teraz nastąpił wzruszaj ący moment wręczania medalt 1 dyplomów. Pełną powagi ciszę przerywały jedynie odgłosy serdecznych pocałunków, które przewodniczący wespół z zarządem towa- o rzystwa sklaoił na wysokich czołach odznaczonych. Nowo przyjęci członkowie złożyli na kulę bilardową przysięgę, obiecując nie przedsiębra odtąd żadnej kuracji mającej na celu powstrzymanie procesu łysienia jak również nie nosić peruki. Część oficjalną zakończyło odczytanie telegramów gratulacYjnych. które nadeszły ze Szwe ji. Austrii, Włoch, DanU, IndU i Stanów Zjednoczonych., Następnego dnia, już w ściśle zamkniętym gronie łysych na wielkim galowym wieczorze wybrano "najpiękniejszą czaszkę roku". Ale nazwisko zwycięzcy konkursu pozostało tajemnicą. PANI KENNEDY MOGŁABY WYGLĄDAĆ ZNACZNIE LEPIEJ! TAK przynajmniej twierdzi sławny, choć dopiero 23-letni fryzjer z HOllywood George Masters. Rzecz w tym, że pani Kennedy czesze SIę u jego głównego konkurenta, Kennetha. George jest dziś bodaj na 1 popularniejszym fryzjerem w USA. Młody chłopak (na zdjęciu wraz z lnodelką) wygląda trochę j k James Dean. Czesze tylko sławne gwiazdy lub sławne osobistości; nie lubi klientek ponl ej lat osiemnastu. aczkolwek każdą kobietę czesze tak, jak gdyby nIe do: zła jeszcze do tego wieku. Kobiety powIada powinny wyglądać jak młodzi chłopcy z Europy Ich włosy muszą być krótkie i n eco nastroszone. Za swoją działalność fryz.jera- -artysty George bierze nie lich honoraria. Głowy czesze po 2S dolarów w zakładzie, lub po 75 z przyjściem do omu. Takie prace traktuje jednak tylko jako przykrą konieczność. Woli bardziej n ezwyit.e przypadkI. I tak na przykład gdy Marilyn Monroe szła do szpitala na operację, GeOI g przyjechał do Nowego Jorku (1006 dolarów plus koszty podróży). aby upewnić się. że Marnyn operowana będzie w odpowiedn.ej fryzurze (George nie może jej wybaczyć, że fryzurę na ."wyJście" -. I l .... ze szptt.ala robił jej Kenneth).. J nntter "Pożegnanie z broniąu Jones zabrała go jako osobistego fryzjera na dwa miesiące do Europy. Marlon Davies zmarła niedawno, legendarna gwiazda filmu niemego zawezwała go, by opracował jej głowę na powyborczy bankiet u Kennedy\'ego (!OOO dolarów\n',
 'opracowanie receptury środka do czyszczenia srebra, który eliminowałby wady dotychczas znanych preparat**. środek według wynalazku charakteryzuje się optymalnym doborem ilościowym oraz jakościowym składników recepturalnych i składa się z syntetycznych wosków estrowych, produktów oksydacji mieszaniny parafin i polietylenu, oksyetylenowanych alkoholi tłuszczowych, glikoli, mocznika, tiomocznika, olejów silikonowych, kompozycji zapachowej kwasów nieorganicznych lub organicznych oraz wody, przy czym zawiera od 1,0 do 5?0% wagowych syntetycznych wosków estrowych, twardych o wysokiej liczbie kwasowej, od 0,5 do 5»0% wagowych produktów oksydacji mieszaniny parafiny i polietylenu, od 0,5 <*o 5t0% wagowych alkoholi tłuszczowych C^. C2^ okeyetylenowane 3-30 molami tlenku etylenu, od 1,0 do 6,0% wagowych glikolu propylenowego, od 4,0 do 10,0% wagowych tiomocznika, od 4,0% wagowych mocznika, od 1,0 do 4,0% wagowych olejów silikonowych, od 0,1 do 0,8% wagowych kompozycji zapachowej, od 0,5 - 2,0% wagowych kwasu siarkowego, lub kwasu wersenowego lub kwasu cytrynowego, od 0,005 do 0,01% wagowych barwnika oraz od 73»190 do 78,795% wagowych wody. Nieoczekiwanie okazało się, że niezwykle korzystne własności środka według wynalazku uzyskuje się gdy wzajemny stosunek wagowy tiomocznika do mocznika wynosi od 2:1 do 8i1,5 oraz gdy wzajemny stosunek wagowy syntetycznych wosków estrowych o wysokiej liczbie kwasowej do produktów oksydacji mieszaniny parafiny i polietylenu do glikolu propylenowego wynosi od 1:0,7:1 do 1,5:1,2:1,8, Stwierdzono, że dzięki wprowadzeniu w skład środka tiomocznika i mocznika przy stosunku wagowym 2:1 do 8:1,5 uzyskano preparat o wysokiej zdolności usuwania ciemnego nalotu składającego się z siarczków i tlenku srebra, tworzących pod wpływem zawartego w powietrzu siarkowodoru i ozonu, a dzięki wprowadzeniu do receptury syntetycznych wosków estrowych, twardych o wysokiej liczbie kwasowej produktów oksydacji mieszaniny parafiny i polietylenu oraz glikolu propylenowego właściwe zabezpieczenie przed ponownym czernieniem czyszczonych powierzchni. Okazało się, iż dzięki takiemu dobraniu i powiązaniu jakoś ciowo-ilościowemu komponentów środka występuje synergizm między składnikami, dający najlepsze własności użytkowe. Środek według wynalazku otrzymuje Bię znanymi metodami wytwarzania ciekłych środków myjących i czyszczących polegającymi na zmieszaniu przygotowanych surowców w ilościach przewidzianych recepturą, w wyniku czego powstaje gotowy wyrób. Przykładowy sposób otrzymywania środka do czyszczenia srebra przebiega w sposób następujący: do mieszalnika zaopatrzonego w mieszadło mechaniczne wprowadza się 1/2 recepturalnej ilości wody, a następnie po doprowadzeniu jej do wrzenia wprowadza się stopniowo dozując pełne recepturalne ilości stopionych płynnych syntetycznych wor.kńv/ estrowych, twardych o wysokiej liczbie kwasowej i płynnych produktów oksydacji mieszaniny parafiny i polietylenu oraz oleje silikonowe. Następnie uruchamia się mieszadło mechaniczne i do mieszalnika dozuje doprowadzone do konsystencji ciekłej całe recepturalne ilości alkoholi tłuszczowych C^ C^ oksyetylenowanych 3-30 molami tlenku etylenu, a w następnej kolejności recepturalne ilości glikolu propylenowego, tiomocznika, mocznika, kompozycji zapachowej, barwnika, kwasów siarkowego lub cytrynowego lub wersenowego, a także pozostałą ilość wody. Zawartość mieszalnika miesza się aż do chwili uzyskania całkowitej jednorodności gotowego produktu, a następnie podaje do zbiornika produktu i dalej do konfekcjonowania. Dzięki właściwemu doborowi składników środek według wynalazku charakteryzuje się bardzo dobrymi zdolnościami usuwania zaciemnień powstałych w wyniku tworzenia Ag2s i Ag^ na czyszczonych powierzchniach, nie powodując jednocześnie niszczenia powierzchni czyszczonego przedmiotu, nie przyczynia też się do ubytków srebra przy wielokrotnym zastosowaniu, zabezpiecza przed ponownym tworzeniem ciemnych nalotów na okres około 8 tygodni.\n',
 '.... ~. _. l.. .,,: ;- UCHWAtA RADY PA!\'\\\\\\\\TSTWA z dnia 11 lutego 1956r. nr 0/31 Za osiągnięcia w uprawie kukurydzy odznaczeni zostają nasiępujl\\\\\\\\cy członkowie spółdzielni produkcyjnych i chłopi pracujący ińd}rwidualnie z terenu województwa wrocławskiego: ->. SREBRNYM KRZY!EM ZASŁUGI 1. Bednarczuk Władysław s. Teodora, 2. Filozof Jan s. Marcina, 3. Hankus Augustyn I. Antoniego, 4.. Jaromin Stanisław s. Józefa, 5. Kozłowski Stanisław \'s. Franeiszka, 6. Lichtens~ein Henryk s. Aleksandra, 1. Puzdrowski Stefan s. fiotra, 8. Skuła Franciszek s. Wojciecha, 9. Smykowski Wacław s. Antoniego, 10. Wojcik Tadeusz s. Władysława, 11. Dufrat Karol s. Wawrzyńca. BRĄZOWYM KRZYZEM ZASŁUGI 12~) kędzierski Piotrs. Michała, 13. Michalik Jan ~. Piotra, 14, Mokrzycka Józefa c. Szymona, 15. Mok.rzycki WoJcieCh 8. Piotra, 16. Pawluk Stefan s. Stanisława, 17. Paź Jan s. Jakuba, 18. Piwowarski Jan s. Pawła; 19. Pt\'.k Józef s. Mariana. 20. Rotkiewicz Bronisław s. Piotra, 21. R\'owdo Bazyli s. Tymoteusza, 22. Rudzki Jan, 23. Ryba Stefania c. Jana, 24. Wiłczyński Wacław. \'. Przewodniczący Rady Państwa: A. ZawadzkI Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki ,.82. UCHWALA .R.ADY PA!\'ilSTWA z dnia l1 ·lutego 1956 r. ~nr 0/ 32. W związku\' z 40: 1eciem pracy naukowej w dziedzinie paprof, dr Stefański Witold s. Gustawa. razytologij odzn~czDny zos taj e Przewodniczący Rady Państwa: A. Zawadzki ORDEREM ,;SZTANDAR PRACY" I KL. Sekretą.rz Rady Państwa: M. Rybicki 483 UCHWAŁA RADY PAŃSTWA z dnia 13 lute(Jo ~956 r. nr Ó/34. Za zasługi w pracy społeczn ~j odznaczeni zostająnastęllujący działacze Frontu Narodowego z terenu województwa łódzkiego: ZŁOTYM KRZYZEM ZASŁUGI po raz II 1. Motyliński Czesław s. Teofila. ZŁOTYM KRZYZEM ZASŁUGI 2. Cwiklińska Balbina c. Piotra, 3. Durkacz Stefan s Ignacego, 4. Filipiak Ludwika c. Konstantego, 5. Kaczmarek Jan s Ignacego, 6. Marszałek Stefan s, Andrzeja, 7. Sobocki Wa~ cław s. Wacława, 8. Slrz.elecki Władysław s. Jana, 9, Szwalm Aurelia c. Adama, 10. Tomas Władysław s. Józefa, 11. Wró- blewski Edward s. Franciszka. • ,<, SREBRNYM KRZYZEM ZASŁVGI po raz II 12. Bohdanowicz Arizelmina c. H ipolita. SREBRNYM KRZYZEM ZASŁUGI 13 Bartczak Helena c. Józefa, 14. Biskupska Helena c. Wawrzyńca, ~5. Błaszczykiewicz Pelagia c. Józefa, 16. Bogusz Bolesław s. Piotra, 17. Borek Józef s. Ignacego, 18, Czarnecki Józef s Wojciecha, 19 Ejtaszewski Bolesław s. Stanisława, 20 Fietkiewicz H enryk s. St a ni s ława 21. Frątczak Edward s, Michałą.\\\\\\\\ 22. Gust Franciszek s. Jana, 23. Jakubowska Czesława c. Jana, 24 Janicki Włady sław, 25. Jarzyńska Alojza c. Andrzeja, 26 Jaworski Alfons s. Antoniego, 27. Jozefowskl Jer:z;y s Stanisława, 28 Kaciupski H ieronim s Franciszka, 29. Kaczmarek Zygmunt s Leona, 30 KaczYliski Ka zimierz s. Juliana, 31. Każmirowski Mieczysław s. Józefa, 32, Klin Dawid, 33 Kobackil Jerzy s. Jana, 34. Kop·rows.ka Janina c Jana. 35. Ko ści eIski Jan s. Piotra, 36, Kowalczyk Walenty s St anisława, 37 Krakowiak Stanisław s J ózefa, 38 Krauzowi cz Adam s. Antoniego, 39. Łapczyński Józef s. Franciszkil, 40 Łuczak Franciszek s. Józefa, 41. Łukasiewicz Janusz s Al eks andra, 42, Maśliilski Stanisław s. Ignacego, 43. Mermer Stanisław s. Pa w ła, 44. Michalak Feliks s. Stanisława, 45.\n',
 'wykładzin składa się ze słupa cegieł, w który stosunek pomiędzy powierzchnią a objętością jest mniejszym od takiegoż stosunku w cegłach, stanowiących dolną część 6a słupa. Pomiędzy dwiema częściami wykładzin jest umieszczona warstwa cegieł specjalnego kształtu, przeznaczona do połączenia odmiennie ukształtowanych cegieł górnych i dolnych. Te rozmaite rodzaje cegieł są opisane poniżej. Wykładziny spoczywają na ruszcie 9, podtrzymywanym przez oparcie 9ct. Kopuła 5a z Machy, jest nakryta drugą kopułą 56 zasadniczo Współśrodkową do niej i nasuniętą na pewnej części wysokości na urządzenie, wynosząc np. jedną cz*wartą część tej wysokości. Dwie te kopuły tworzą między sobą kulistą i cylindryczną pochwę dla powietrza. Podstawa tej pochwy jest przedziurawiona przez szereg otworów w rodzaju otworów 10. Górna część tej pochwy jest połączona izoilowanemi rurami 11 (oznaczonemi limjami przerywanemu) z wentylatorem lla, przedstawionym schematycziue. Powietrze do spalarnia zaisysane poprzez otwory 10, ogrzewa się, przechodząc przez wymienioną powłokę, odpływa przewodem // i jest tłoczone wentylatorem do przewodu 2a. W ten sposób zamiast tłoczenia zimnego powietrza, tłoczy się powietrze o temperaturze od 70° do 80°C. Zalety takiego postępowania są następujące. 1. Kopuła wstępna 5a, zaróiwttio jak samo urządzenie są ochronione od wipły- Wóiw atmosferycznych. 2. Strata temperatury jest minimalna, ponieważ przewody 11 jak również i sama kopuła 5b są dokładnie izolowane. 3. Oszczędność ciepła wynosi 1 od całkowitego wydatku ciepła wielkiego pieca, do którego należy odnośny Cowper. Cegły, tworzące dolną część 6a słupa, posiadają cztery otwory, jak to widać na fig. 2 i 3. Dwa z tych otworów są zaopatrzone z jednej strony w wydrążenie 12, któremu odpowiada z drugiej strony kolisty występ 12a tak, że cegły te mogą wchodzić jedna w drugą. Połączenie szeregu tych cegieł w planie jest uwidocznione na fig. 2, gdzie styki pomiędzy cegłami są pokazane pełnemi linjami. Dwie idące po sobie warstwy cegieł rozmieszcza się w taki sposób, że się cegły każdej warstwy przesiewa w stosunku do dolnej tak, aby jedna cęgła warstwy górnej służyła do połączenia dwóch położonych obok siebie cegieł warstwy dolnej. Na fig. 2 styki pomiędzy cegłami warstwy górnej są pokazane linjami kropkowanemu. Słup cegieł wstawionych jedna w drugą i skrzyżowanych w taki sposób, posiada bardzo wielką sztywność; ponadto otwory tych cegieł są na jednej osi i tworzą przewody bez żadnego ostrego kąta. Fig. 4 przedstawia widok cegły, tworzącej górną część wykładzin; cegła ta ma tylko jeden otwór. W porównaniu do cegły według fig. 3 stosunek powierzchni użytecznej do objętości cegły jest tutaj mniejszym. Cegła ta posiada również wydrążenia i występy 12b i 12c, analogicznie do wydrążeń i występów na fig. 3. Połączenie pomiędzy słupem cegieł górnym, w którym są zastosowane cegły według fig. 4 i słupem dolnym, iw którym są zastosowane cegły według fig. 3, jest uskuteczniane zapomocą cegieł, przedstawionych na fig. 5. Cegły te mają tylko jeden otwór, który na jednej z powierzchni (powierzchni tylinej) jest identyczny z otworem cegły słupa górnego, a na drugiej powierzchni (powierzchni przedniej) ma postać, okalającą cztery otwory cegły słupa dolnego. W cegłach tych są wykonane wydrążenia i występy identyczne do wydrążeń i występów według fig. 3 i 4. Ruszt 9 (patrz\n',
 "chce zezwolić, aby Austrya posiadała włoski Tryest z okolicą. J estto niby stronnictwo polityczne, dążące do wojny z Austryą, by jéj odebrać Tryest, W gruncie rzeczy są to jednak socyaliści, którzyby się radzi pozbyli i monarchy w swoim kraju. Ci to socyaliśoi uderzali zawsze na Papieża i W ostatnim czasie na ambasadorów austryackich. Na Papieża pozwolił rząd rzucać kamieniami, ale gdy zaczęto puszczać dynamitowe naboje pod powozy austryackich ambasadorów i rząd widział, że z powodu tego łatwo może przyjść do wybuchu wojny, wtedy rząd zwrócił sie_ energicznie przeciw tym socyalistom. Prezes ministerstwa włoskiego oświadczył W tych dniach w sejmie otxvarcie, że dążności tych „irredentystów“ uważa za bardzo szkodliwe dla kraju, nadto dodał z naciskiem, że Włochy żyją już na xvierzchu skrzyni. Tu jedna silna ręka chwyta go za kark, druga zaś stara sie rozplatać go ze sznurka, i wpakować w uchylone dźwiczki, z po za których wyglądają ciche, posmutniałe łby innych wieźniów. Nagle coś spadło z wozu na ziemię mignęło xvrzaski ustały i tylko słychać krzyki: Łapaj, łapaj! Rzeczywiście, w tyle za fatalnym wozem, w pewnem oddaleniu, czeka trzeci złoty pan, ale chybia celu. Pies zaskowyczył tylko i pomknął jak szalony w dół, ku Mirowskim koszarom. O Maryo cudowna! szepcze Marcin, który lclęcząc jeszcze ciągle, 'zaledwie oczom swym wierzy. Pomógł tu jednak tylko przypadek. Z uchylonych wpół dżwiczek fatalnej skrzyni, wysunęła się głowa wielkiego kundla i ostre jego zęby pochwyciły właśnie te rękę złotego pana, której silncmi palcami trzymany był kark Kruczka, uwolnionego już zresztą zupelnie z więzów iwiszącego nad otworem. Zloty pau z bólu i przestrachu puścił kark Kruczka, ten odbił się 0 twardy łeb kundla, dał susa i czmychnął. Tak opowiadają sobie ten wypadek, klnac na czem świat stoi, trzéj złoci panowie, zebrani około ruchomego więzienia. Najwięcej interesowany w téj sprawde, opatrując swoją skaleczona rękę, spostrzega podnoszącego się Z klęczek Zapłakanego chłopaka. Przekleństwo wybiega z jego ust. Tyś winien wszystkiemu! (Dalszy ciąg nastąpi.) słony w górę, znajduje się w zupełném porozumieniu i zgodzie z Niemcami i Austrya i że każdy 'niewczesny objaw przeciw Austryi może Włochy wciągnąć jedynie w za.wikłania polityczne. Wszędzie więc zapuszczają socyaliści swoje sieci i starają się przysporzyć rządom trudności, a uwagę ludu zwrócić na siebie. Wiadomości miejscowe i prowincyonalne. Poznań, 16. marca. _- “c” Berliński „Tageblattu, organ żydowski, wystąpił z obszerną denuncyacyą na naszych księży majowych. Opowiada on szczegółowo, jak młodzi ludzie, skończywszy szkoły, idę do ks. prałata Likowskiego, albo do ks. kan. Maryańskiego przedstawić im się, że chcą_ zostać księżmi. Potem idę do Wyrcburgu, tam słuchają teologii i za dyspensą_ ks. kardynała Ledóchowskiego odbierają, od tamtejszego Biskupaświęcenie. Potem znowu idą do ks.. kan. hlaryańskiego, który ma być tajnym delegatem i ten ich wysyła na osierocone pni-niie. j, Żydowski ten organ opowiada szczegółowo, gdzie i u kogo księża majowi mieszkają, nawet to, że są,siedni proboszczowie przyjeżdżają czasem w niedziele z nabożeństwem, że odbierają za kwitem od dozoru kościelnego pieniądze, ale tylko dla. oka, a potem te pieniądze zwracają, księżom majowym, którzy wszystko w parafii robią. p O ks. kan. Maryańskim pisze, że o każdym\n",
 'zagranicę* To iezioro iest tak napełnione piiawkami, że iuż wyniszczyły wszystkie w nim znajduiące się ryby; nakoniec wystawić sobie można iaka ich iest ilość, gdy włożywszy kij do tej wody, w oka mgnieniu kilkaset, piiawek go osiądzie! Donoszą z Stambułu, że Galib Basza Gubernator L>zerum odebrał rozkaz Sułtana, aby przywrócił spokojność w swoiem Baszostwie, która dotąd przez Janczarów przerywaną była, oraz aby przygotował się do obrony w czasie gdyby wojsko nieprzyiacielskie zbliżyć się miało ku Erzerum. Według listów odebranych z Adryanopolu, miał zginać na placu bitwy syn Jusuju Baszy. Syn byłego Posła Francuzkiego przy dworze Wiedeńskim Hrabia Karawan, przybył niedawno do Stambułu. —• W Bordo znaleziono niedawno przy wykopaniu piwnicy pod małym domkiem na tamecznym przedmieściu, starożytne nagrobki. —— W niektórych prowincjach Stanów Zjednoczonych, ciągłe ulewy zrządziły znaczne szkody, z tego powodu tameczni mieszkańcy cierpią; niedostatek zboża i innych płodów polnych. Dnia 27 z. m. donoszą z Wiednia,, że z. tej stolicy wysłano gońca do Stambułu, słychać, iż wiezie on powtórne wezwanie Ministrów Tureckich, aby wysłani zostali pełnomocnicy do głównej kwatery ltosnyjskiej— Robota drogi [pod rzeka Tamizą w Londynie zwolna, postępuie, coraz bardziej zmniejsza się ochotników do składek na ten przedmiot,, który podobno nie dojdzie do* skutku. Ostatnia wiadomość z Marti bardzo iest zasinueaiącą, „/brahim pustoszy na nowa,, biedni Grecy tuła ią się postradawszy domy,, a nawet zboża na polu; okropne ognie widać zdaieka! W Nowym Orleanie: niedawno: umarł człowiek którego zwano najsławniejszym, skąpcem;\' miał dochodu: rocznie 10,00*). talarów a wydawał tylko 24; lecz zato iego testament uszczęśliwił 1000 podupadłych rodzin! Myśli z Fredra. N a 1 eży czasem iedno dobre opuścić, aby się ochronić dziesięciu złego. —Ten pokaźnie że -łatwo może być oszuka* ny, który iest w ustawicznej obawie aby nie był oszukany. Ten młody co zdrów,, ten bogaty co niewinien, ten wesół co nieuwaza a Bogiem się cieszy. Nabyte rzeczy niecnotą, cnotą się zatrzymać nie mogą. Większa niewola, gdzie wszystko wszystkim wolne, niż gdzie nic nikomu. Wielkie rzeki cicho płyną, małe strumienie z szumem się pa kamieniach wloką, choć niewiele wody. RąkoliZyto. —Bajka przez A. G (zRozry:) Na bujnej niwie żyto wahało-się płowe, Wśród niego błahy KąJtol. wznosząc hardą głowę; V\\\\\\\\ ołał dumnie „Umiejcie znać się na kąkolu, Patrzcie iak do mnie zboże garnie się na polu.\'*" ,,lłaj pokój, rzekła; w trawie poziomka- ukryta*. Wiein-y żeś nieproszony wcisnął się do żyta." Tak to nie ieden próżn ak mniema że świat złudzij, Gwałtem do znakomitych czepiaiąc się ludzi,. szarad A. wraz z kteui oręż\', a 2gie w liczb rzędzie,. A.te gdy z 2giem na wspak złąezonem będzie Znajdziez w ogrodzie, Wszystko Broń co dziś iest w modzie. (Znaczenie zeszłej Szarady Kucbaia.) PRZYJECHALI do WARSZAWY, Zielińska Jenerałów a z Małopota. Owieki Aloizy Mecenas z Bud/iiśk.— tioguski; Jakób Radca; z Siedlec Tarnawski Jan Hrabia* z Serocka.-Orsett* Anna Hrabina zŁo^icza;.—Rajska* Ludwika Hrabina z Drzewicy —Tarnowski. Walerjan Hrabia\' z Wołynia.— Sendzimir Stanisław Sędzia* z J :t*kułowa.-- Ostromęcki; Jakób Plenipotent z Rossji.—Starory pińsk ii Ob: z Paryża.—Frankowski Erazm M arsza: z-Wołynia.. DONIESIENIA. Appartament odnowiony z t^u Pokoi na< 1 piętrze Z\'oma Balkonami, Kuchnikj Angielską,,\n',
 '"\'—dong: Dil—I ”\' ”\' "M" ”a"”. "" ...-\' _\' _: W non «o mym-C m odno- lb "" _|! un- no- |__m_ _\' VII—dodam tak”.—\'~— dou-\'unuu-hm— „w W\'Wn_—_Ł£ Num\'a- wwwe— . :.:-cm.,.Wm\'”W-$= pn:—".w..— „wmn-umnuuum-w—m;*" ”$\'a—:Ł— \'1/ .. (annM-mb mmd- .n- a. ._wa .. Oki-il kulę—l w ==.- w n\'.- „. l M __ » 3.31? ”.\' "" WM ...-«%;:- u-u\' .."—\' "a”—\'...” w i mm" „mm\' ą numlmll mm.qm_%—mpnwm_3„Tg—m&mmwnmm.mwmm„„m ** ”.;” 33335 "\' """, WI wm- „:\':- nwń „.... w i_m—.."- ""\'-_ ;**”,- Ę: "wi wh mnie \'nmffmf\'ffiśi w rkonhanośd W m_mbkmw w” "M Dunin—mmv” "s"-:ma\'” ”"MM \' wyborcze] "" w ...u-omn- Mn .... „„ mx 40 km \'llmnh nnn-lun gm, ”CWW? ma ma." == Ulm ,...-u w w W .» m.. m- _o- n.- uuu-ln ",ma—"""" "\'m\'""\'cy\' "" "”h"" "L\'-"i" Zad-mamut;— |www-\'W” 3—%%\'""2" mmw- mm:? now-unam- $\'a-„mm humMchym ”I”: \' om-wn .;. ""” W" W—ÓM—lm w W. . ~aa-many mow .. um.) Pn.- vy- uyw- Liv—«wm W mcv-Mt w um- ann :. „na m.- ukdlnl- the. mcnęufżwgrf\'nw\' , "€* „... .. a.  Jm”— M "_ und...-ugg .. emu ma cum-mum. vowróchinv „; mam ”a” ~;...-„...-=- mm\' „ma. „mm**—„www „zm..., :~" ~w? «- m, m .m.„.„,„„„_ , «tuu . .. „, 4, A Świr-335% mm.:- .m- m wm mm\'; .m\' m uuu-„ "\' „. ...w-" w w W..., ""\'" ”zwał; wierne ru wdwu?” nas: mm..-\'m\'” \'Drho „\' "\' mm! "\'”- _ w _i": o::i cam. I. ha,”, », Wezme zbudowq [uld ”M, ::." ;:::!IIIO "\' z "” W ”"\'”. |N- ”"VU”:- Ir. ma mi .:ka ,. „hd, nusilnleludlulkw W! _ Ilvhmnun-u a. „.o na mna _."- wm MN nowina. otw.-.n ”.W” w: , „nie?”nmmwluma» WWV \'od\'- m vydl luuu- -:-uld. ._”... :w „dom Pllenywlc. Minnie-Hul. :\'”,Ąmuńnk\'mhm u- „\'n-1:32: :- "W: :?" "dla: \'”" ”\' ,...-""\' w "\' w]: M „:\'- mm\' «: „\':-owu: ””miał po- hh. "\'W hmm- IWMW.,W\' femnggihluślm on.-u I: m.) MWH—„%%% mmm-__ .” E.M.—_ ”ll—30: MMW\'WŁLntvml-gnu T\'” W W” W nal ». um \' :igw\'govzuskmnndmpgnnąuż =..- VIM—nn.:W\'U-v: ::.-u— .. ?" W"”AĘĘW\'EK : 3:11? "am.; \'N\'Oęmńh „, \'n\'—”.. mrn-n.— mgm- „u-om\' w ”uuu— "\'-.= \'na-u „._-„"”. a "” 8 ZI ! \' w gm M „„ „mmc „mamma m w m_ śmnńm nie u.- «~i-u:! hdmi mn- W.)—\'.- na— a u- uńlt. but- Pa:;"mf\'":"hgęldv mówic amoniak x maw: w ""\'-m;.; maxw—w,...” „. „„.- „W W a\'la .___-—-___-—m_ „... «w „.; ::.. "~" wam.-gym ma ma: mvhdll- kmh: mm „...;; Ś\'Żgh\' A.:- p... W "_ __ aa- nm m ., Echo-„ „; „gsm-mmm.. -~-— -»u-«-«~"*"—-— ”"\'—\' w" ”"W\'M\'www\'zu\'n\'?” „mmm.—m mwmw Mmmm—„,M.: „W*—mum: i.,: "f no „w lub u- w. m1. „.... w „„ „,... \'— an _. m.... ”\' om! -$Ś«\'3$vmmmmmlmm mnw-Mum «mm w m”"\'""”"\' " \'m\' P".” "w”—"\' "\'-00- \'M€Vf Meth: mm wyborcze.) Zum .: «_\'—\' „ m- W mh ma wu ”"-”\' ~x, Waluvch wisla bym tyko o_Mm- mou-h mch m mm „mm\' „W. A. T w.” „.,.,- do od ":” "\'-~ nem prawem m ino-nm. Dh tem i\'d-e Menem nod mnie"! całunu,- tej urn. (\'delta\n',
 '0- Organ hr. Hohenwarta jest tet pełen otu- ł macyą skierował si na niego samego. Odskar.teni o sekciarstwo i byli uwolnieni od chy, gdy pisze: \'1 Co do nas uwatamy za fak- daje on po kilku słowach wst pnych referat zarzutu: gdy.t sprawa raz zasądzona nie po- tyczRie prawdziwe to, te ministeryum Hohen- o projektach dotychczasowego komitetu p. v ,winna była powtórnie być przedmiotem roz- warta jest solidarne, ogłosiło si«; jako takie, Torckenbekowi, który streszcza je w sposób praw slldowych. posiada całkowite zaufanie ce arza i jest zde- n8!t puJący: Skopcy w ogóle pomimo swych zdro nych cydowane, niepewność, jaka zaszła, jaknajry- "Ponowne połąezenie Prus Zachodnich zasad i form, a mo.te właśnie z powodu tych.te, chlej usunąć. Wśród takich okoliczności dzieło z koronli Prus obchodzić- si«; ma prowadzą tycie umiarkowane, os::&cz dne, asce- ugody rozbić si nie mote. Ufamy, e kto przez uroczystości miejscow.ę,. tyczne, gdy.t nie pijaj adnych trunków roz- przez dziewi ć prawie miesi cy spraw«; tak przez uroczystość centralnąpalających, nie jedzą mi sa itp., co przyczy- daleko doprowadl.ił, potrafi tak2e przeprlwa- "Pierwsze urzlldzone być winny w sposób nia si do łatwego robienia majątku, tak.te dzić ją, przez ostatnie trudności. Ostrzegamy odpowiedni prz z komitety miejscow£I. wszyscy są zamo ni. Przytym trzymaj si tylko przed dalsz zwłokł}. Stan podobny do "Dla uroczystości centralnej proponuje si oni zasad komunistycznych wzgl{Jdem siebie tutejszego nie inosi tadnej ju zwłoki." Malborg. W mieście tym jako stały pomnik i zdaje si wynalezli istotny środek zapro- Jedno tylko jeszcze podnosimy, co mo- zamierzonej uroczystości stan ć ma pos g Fry- wadzenia komunizmu przez pozbywanie 8ZC.z głoby nadziej pomyślnego zakończenia spra- deryka Wielkjrgo. Prócz tego i8tnieje zamiar ścia i uczuć rodzinnych. Ofiary osobiste w wy ugodnej zakwestyonowsq\'r Ot6t z zawar- wydania historyj Prus Zachodnich, która w takim razie ni nie znaczą. tego w czeskich 8rtykuła h -zasadniczych 0- sposób godny przedstawiłaby znaczenie pono- Ciekawym objawem stanu moralności pu- świadczenia, ie Królestwo Czeskie dodatkowo wnego połączenia prowincyi tPj z koroną PrUB. blicznej w Rosyi była obecność kobiet na ptzyst puje do ugody w gierskiej wysnuł or- "Koszta na uroczystość tfJ, na wystawieprocesie, nawet podczas odczytywania spra- gan hr. Andrassego, P6łter Lloyd, w sposób nie pomnika i na wspomniane dzieło h,istorywozdań lekarskich. Prezes sądu nie uwaiał doŚĆ sofistyczny wniosek, że Czesi tł}dają re- czne obliczaj si«; na 50,000 tal. za stosowne oczyścić gale rYł} ze wzgl du na wizyi ugody w gierskiej. Jednakowot organ ,.0 czasie uroczystości tanowić b dzie komoralność, a publiczność !eńska chciwie chwy- Deakistów, Pe8ti Naplo, pouczył ju półurz\\\\\\\\\}- mitet, który niebawem ma być wybrany. W tała sprawozdania lekarskie. Nadto dzienniki dowego koleg swego, te sprawa ta dotyczy- ogólności oznacza si jako tłlrmin ten druga wdawały sitJ w tak szczegółowe opisy ogl łaby sejmu w«;gierskiego wtenczas dopiero. połowa lipca lub pierwsza połowa sierpniadzin lekarskich, jakie tylko w pismach spe- gdyby albo korona albo rejchsrat wystąpił w "Co do sposobu zebrani kosztów zaleca cyalnych mogłyby być cytowane. Snać takte obec W gier z podobnym lłdaniem. Zresztll Bi rozdzielenie ich na pojedyncze powiaty i wiedzą, czego\n',
 "rub. 20 kop. (zł. 8). Na prowincyi: kwartał. 1 rub. 65 kop. (zł. 1 iJ. jt-Ner pojedynczy 5 kop. (gr. 10). N. PAN, na przedstaw ienie JO X. Namiestnika w Królestwie Polskiém, uwolnić raczy! PP. Józefa Kohler i Józefa Dyzmańskiego, od oho wiązków Członków Kommissyi umorzenia długu krajowego, a mianował: PP. Jana Turskiego, Prezesa Trv h. Cy w gub! Mazow ieckiéj; Teod. Paprockiego. Yice-Prezesa Sądu Appel.; Stanisł. Deszerta. Referendarza St., Radcę N. Jthy Ohr.; Woje. Prendowskiego, obywatela guh. Sandomierskiej; Lud. Halpert, i Ig. Smoczyńskiego, Członkami tejże Kommissyi. Wczoraj w rozpoczęciu ciągnienia 2-éj klassy 60-téj loeryi znaczniejsze wygrane padły jak następuje: ru KSr na 6390, W Kantorze głów nym; 3oo rub. sr. na Ner 1626, u Rosenberga w Węgrowie; po 120 rub. sr na Kra: 6696, u Neumana w Włocławku; 9427' u Manassy; 20,391, u Peretza w Tykocinie. W dniu i-szym grudnia r. b wy jdzie na widok publiczny, powieść historyczna, oryginalnie w dwóch tomach przez Romana Korab Laskowskiego napisana, pod tytułem Hiszpanka w Polsce czyli Tydzień z czasów Zygmunta III. Jest tu przedstaw iona słynna wówczas Urszula Mejerinn, Królewicz fYladyslaw w czasie swej młodości. Kazanowscy, oraz inne osoby mające udział w przywiedzionych wypadkach; zarazem domieszczone są przypisy na źródłach historycznych owoczesnych dziejów oparte, odmalowany duch wieku, obyczaje, język i t. p Każdy tom obejmować będzie przeszło 3oo stronnic druku nowemi czcionkami w formacie in 12-ino na papierze z fabryki Jeziorny. Prenumeratę przyjmować będą wszystkie Stacye pocztów e. księgarnie, oraz u proszone osoby, i ta wynosi a) w Warszawie rub. sr. 1 kop. 20 (ił. 8); b) na stacyach pocztowych łącznie z przesyłką rub. sr. i kop. 4 0 (zł. 9 gr. 10). Po wyjściu z druku z dniem 1 grudnia r. b. prenumerata ustaje i cena podwyższoną zostanie. Z Jedlińska otrzymaliśmy list, w którym czytamy co następuje: *W dniu 27 sierpnia r. b. 0 godzinie 9 w wieczór, znowu miasto nasze ulegto nieszczęsnemu wypadkow i pogorzeli. Dwadzieścia dziewięć domów, obok innych zabudowań, w perzynę ciągiem'dwóch godzin czasu obrócone zostało. Więcej jak 300 osób zostaje bez chleba i przytułku. Boże! zlituj się nad nami!* BERLIN 5 września. Drogą telegraficzną otrzymaliśmy wiadomość 1. Kolonii, że Król nasz zupełnie już przyszedł do zdrowia i był obecnym na odbytej tsmże uroczystości położenia kamienia węgieluegojdo budowy|tarnecznéj katedry. WIÉDEIŚ 24 sierp. Tylko Arcyxlę Jan uda się na rew ią wojsk pruskich n*d Ren. Wiadomość o śmierci Hr. Radetzkiego, dowodzącego Feldmarszałka we Włoszech, okazała się bezzasadną; spadł on tylko z konia 1 małą odniósł ranę. Xżę W asa, przesłużywszy w armii naszej lat 14 bezpłatnie, otrzymał teraz pensyą Feldmarszałka Porucznika w suramie 6000 złr. LIPSK 22 sierpnia —Jutro stracony tu będzie młody złoczyńca, lat 20 mający, który kochankę swoją okropnym zamordował sposobem. Smutnie jest przekonywać się, że ciężkie zbrodnie w Saxonii coraz bardziej się zagęszczają; mianowicie w Lipsku i okolicach jego -popełniono ostatniemi czasy wiele morderstw i podpalali. Brak wody coraz więcej czuć się u nas daje; mąka nadzwyczaj zdrożała a tém same'm i chleb. BRUXEŁLA 3I sierpnia. Wczoraj przybył 7. Ostendy do zamku Laeken panujący Xię\n",
 'in Posen die Evangl. Kirche angefangen zu bauen 1777 im Namen iottes. A. Ackermann und solche ist eingeweit worden 1786 im Monat Marz", .1 est to faktycznie najcenniejszy z obrazów .kościoła świętego Krzyża. Przedstawiony jest nań Stanisław August w .sile wieku, umieszczony w, medaljonie. trzymanym w !łapie orła. Nie brak na wystawie i portielu wspomnianego budowniczego Ackermanna. (zapewne fundatora portretu Stanisława Augusta), z dalą 1786. Beszla obrazów, to pastorzy kościoła, złotnik Endemann, S\'techenbuhr, starszy .paraf j i Fryderyk Bielefeld, kupiec poznański l (ioebełl, male minjaliuy pastelowe małżonków Klug\'ow i i. Ciekawe są napisy na tych epitatach płóciennych. Tak na portrecie np. Bielel\'elda czytamy w oryginale: .,Gewesener Kirch Aellesler und angesehene Kaufmann zu Posen wurde zu Kellinghusen im Holsteinischen im J ahr 1721 den 15-ten Juni gebohren und starb allhier den 27 Januar 1796. Er war auch der Stifter von der Orgelt in dieser Gemeinde, welche durch seine Angewante Generositat, wie auch durch Beytrage wohldenkender Burger aus Stettin daselbst erbaut wurde". W chwili obecnej, kiedy zanik smaku we współczesnej sztuce plastycznej aż nadto jest widoczny, dobrze jest obejrzeć starą szkołę malarską. Szkołę, z której wyszli ci wszyscy, których z dumą pokazują w muzeach całego świata których gdzieniegdzie wyłowić jeszcze można z lamusa starych siedzib, czy z podkurzu szacownych ołtarzy kościelnych. Z walnego zebrania Cechu Malarzy i Lakierników w Łodzi. Dnia 5 lutego odbyło się walne zebranie Cechu Malarzy i Lakierników m. Łodzi. Wobec skończonej kadencji zarząd zdał sprawozdanie z ubiegłych lat, a mianowicie: kasowe i organizacyjne oraz podał do wiadomości, iż zostało skreślonych z listy kilkunastu członków za niewykonywanie swych obowiązków względem Ceclhu. Obecnie Cech liczy 76 członków czynnych. Po zdaniu sprawozdania zarząd złożył swe mandaty. Z kolei przystąpiono do wyboru nowego zarządu, w wyniku których okazało się, iż ponownie wybrani zostali: starszym Cechu p. Jan Janowski, podstarszymi pp. Szczepan Glazer i Władysław Paruszewski, przyczem p. S. Glazer przyjął obowiązki sekretarza. Wyborami temi, które ogół zebranych przyjął z entuzjazmem, wyrażono zaufanie zarządowi, który, widząc taką jednomyślną życzliwość wszystkich kolegów, przyrzekł pracować jeszcze intensywniej, mając przed sobą obszerne pole działania. W pierwszym rzędzie zarząd czyni starania o pomoc za pośrednictwem Izby Rzemieślniczej u odnośnych władz, celem skontrolowania kart rzemieślniczych, czy te dostały się do właściwych rąk, oraz czy wszyscy, którzy prowadzą zakłady są zaopatrzeni w karty rzemieślnicze. Jednocześnie będzie przeprowadzona kontrola tych zakładów, które nie mają prawa trzymania uczniów, a prawo to obchodzą, celem pociągnięcia do odpowiedzialności ich właścicieli. Podjęte już zostały starania o przyznanie ulg w zakresie nabywania świadectw przemysłowych patentów. W tym celu na dzień 2-go marca b. r. wyznaczono konferencję wszystkich organizacyj malarsko-lakierniczych na terenie m. Łodzi w lokalu Izby Rzemieślniczej. N astępnie Zarząd powziął uchwałę celem zorganizowania wycieczki do Pragi Czeskiej na dzień 22-go marca, aby zapoznać się z pracą i życiem organizacyjnem u pobratymców-czechów. Z powyższego widać, że pracy jest dość i że nie brak dobrych chęci, byleby tylko znaleźć zrozumienie i poparcie u miarodajnych czynników. Starszy Cechu: Sekretarz: (-) Jan Janowski (-) Szczepan Glazer Biała . a l znajduje ogólne uznanie wśród fachowców, (O) Prosimy żądać\n',
 'po jego 2JWYci twie 5 tysiçcy doIarow) zdo bywa godinooé prezyðenta Stanów. Po do ciu do wladzy zapomina on rychlo 0 swych radyka1nych, choé \'betz:osensownych obietnicacho Zabiera si<<; za to enørgicznie do likwidowania "zgn.ilych" deanokratycznych, nie odpowia.da.mch potrzebom., "odrodzonego" narodu. Zgleichszaltowane zostaje cale iycie spoleczne i umyslowe. W kraju panuje niesa.mowity teror fizyczny i moral- :ny. Zapelniaj& wi<<;Zi.enia. i oOOzy koncentracyjne. Planowo orga.nizuje si szczucie przeciw niZs:zym rasom: Murzynom i zydom. Rozpala si na.m.j tnoáci nacjonalistyczne i wywoluje swia.domie konfiikty wojenne, by odwrócié uwa.g mas od zagadnieñ wewn trrnych. Teror, korupcja., walki klik u gõry, zdJawienie wo1noéci mys1i, ,sl:owa, S\'Umien1a te wszystkie obra.zy tak dobrze zna.n.e na.m. sk clin d, sta siç oodziennym zja.wiskiem w "odrodzonym." Zyciu a.m.eryl{8.ñskim. Bohater powiæci, reda.ktor prowincjona1nej gazety, Doremus Jessup, nie jest bynajmniej ani kom1l11ist:.t, a.ni socjalis Jest poprostu liberalem. sta.rej daty, gl boko przywi::t.zanym do wolnoáci demokratycznych, do tradycji wieku XIX. Ale pod wplywem wypad.ków i prze:i;yé pod jarzmem. dyktatury przeksztalca si ten spokojny obywatel i typowy liberal amerykañski w rewolucjoni Oddaje aWe sily i swój taJent do uslug Dielegalnem.u ruchowi demokratycznemu, k:ieruje rewolucyjnymi ko1am.i, redaguje nielega1- \'-- Cr-\'. .... .....\'.. ," .--. KUPON ZNIZKOWY DO KIN Aùria Atlantic Swit Bagatela Ucieçha Wamy 5.XII. Wyciqé i ,p:rzedito:zyé do wyinia.ny w Kolekturze Zw. Inwalidów, Grodzka 59, w Perfumerji N, Meerssnda, áw. Marka 20, lub w Adm. :ÞN. Dziennika c OrzeBzkowej 7. ... ........_ .\' . .. _\' ":. I. .\' Dwa autoportretv Gide\'a *) Dziwnym trafem pojaWlUy &i rówuocøeæKe oøtatD:ie zapory odelami.ajllC pmed oezyma po- Da dwóch ryukaoo ksi røk.icò -- Polski i cq1Jlwj/tCego .,amora&1:y" y 5wiat oqia- Franoji -- dwie ksiqiJci wZDiÎ.ecajq.ce niemilk. øt)"CZtlycò uciech zmyølowycb.. Nurzal 8i W. nq,cq zre82Jtl! wrzaw dokola imienia "DaWTó- niOO box reø:Dty mistrz, sa m:i.:ø1:.mem zaá p,odqoconego" André Gide\'a. U Gallimarlia w Pary- iyi uezeñ z gorlå.owoéciq neoíity, k1Ólla pozwala zu wyszedil nowy tom ,.,DzieDlDÌika" Gide\' na. mero UIOZII1ÌIom mi&tma prze é. Tylko pod kladem "Roju" natomÌast pojawily "Caves y oddaj/tCy hewetl1ym u.ciechom du Van,can" w przekladzie nieøt.nl\'dzonego Bo- miøtr.z, me oostrzeßal paza i.ch k.r iem, oicæeya. Pol\'IZeWll\'acamy kartki zdaWIDa zma\'nyoo "Ca- ,nawet rcnwartych drzwi kaZni w Readi.n.g, Vetl du Vatican" w poJekliej &zacie, potem zas uczeñ, diuchowy potoonek fraoouakich MCjtm.azaglf(hi.amy siC( w nowe kartki ..DzieDÐika", i 1Ìðtów z rodzimy V oltaire\'a zatem obdarzoo.y pora!lO DlÌewiadomo który wpadamy w øidla zdra przekl tym da.rem analizy. doetrzeg,al W6Zy&!kO døieokiej niewiary, Ze Lafcadio i tell oslawio. z drobiaøgowq dokLadn.o8ciq. Mimo pozornej ny drÛeiej6lZY Andre Gide, to tylko dwa wcie- ilDeroji, mJoo.ociany epilkwejæyk óWCZeBny ani lenia jedoej i tej samej po8taci. Z kart ty<:h na chwilC( Die przeetaje zajmowaé sit: ro-zwiqzydWÓoch ksiqzek rozdziel\'onych d\'WUdziestoleciem waniem drf(CZl!cych go pro.blemów etyCZIDYch. brumiromym w Wielkq WojnC( i tOW8JrzY!ll: ce I zmowu gl kie p:i tlIl.o W}11\'yl na zaeadaoh jej O\'kolÏioznOoSci, patny n.a nas iycie ADIÙ\'e Gide\'a Wi1de ap\'otoo7Alj!l\'CY eetetyzm. Pa. Gide\'a. tera, noadewøzystlko zaá cy ,,øatamczne. Z purytamna i ascety "amora1ieta". Tym go" poetc( Blake\'a. Wplyw B a.ke\'a, tego angOl\'8ZY ze na kaza,Inicy, walcz.q\'cy 0 dosyt cielee- giel&kiego wolterianina, pm::zetrwal u GÏide\'a ny, 0\n',
 'n3: kazd m rok wszyscy Polaków ku CzechomrZ\'ldku dziennego nac1 cal ustawll\' W moty- pray>dzlwl, pat \'Joci wledz 1 paIDl taJ 0 eJ .1\'0- S dz ze nie b dzie to bez interesn dla wach swych kornisja senatu oswiadcza. ze przy- czmcy, kazc1y Jednak .po. c c u tylko zanUCI pI r- czyte1ników Gazety Narodowej, gdy podam niesi ga jest instytucj tak starè;J: jak cywiliza ja i vsze .slowa. serdeczneJ pIe m ,fanusza: "Bra la1 które szczeg6ly 0 clzialaniach "Kola polskiego" pl\'zytem natury czysto religijnej; przeksztalcaé 1 o zlllca, WI C clla zwyc J ... 8., n tern Sl 1 W Pradzewi c jej natlll\' byloby to to sarno, co podko- konczy c mem nto dZIsIeJszego sWI apywaé funclamellta spoleczne!!:o. bytu, wpl\'owa- I kO r lespon le w z po .tych kIlku. slo- Dnia 12. listopada odbylo "Kolo" roczne zedzaé l)rZewrót w rzeczach u wl conych tra(ly- w ch "spommema P.1 zechodzl cIo pOIzl\\\\\\\\dku branie walne dla wysluchania sprawozdania i cjl\\\\\\\\\' Zresztl\\\\\\\\, mówi ona clalej, przysi gaé mozna (lz enne o, du s rM\\\\\\\\< bI Z cych naszego powsze- dokonania nowych wybol\'óW do Wydzialu. Z odtylko przed Bogiem, g\'dyì po za Bogiem moze dmego I pokutmczego zywota. . czytanego sprawozdania podaj ponizsze datybyé tylko cywi1ne zobowií\\\\\\\\:zanie, a nie swi ta ., o uta asza grzechy praoJcow rzeczy- W czasie od 1. listopada 1881 do 12. lis toprawcla. \\\\\\\\\'-reszcie oswiadcza komisja, ze 1ndnoM wI Ie Jest l zk bo. oto znów 10.000 po pada 1882 odbyly si staraniem "Kola" nast wiejska wcale nie zyczy sobie zmiany przysi gi; skIeJ mlo zlezy\' WZI t J w tych dllIa h. do WOJ- pujl\\\\\\\\ce odczyty: jeze1i wi c Izba (leputowanych pragnie zapro- s a moskl wskl .go, wl ksz p l?wa ldzle zapel- I. 6. listopada 1881: "Cierpienia i prace wad zenia przysi gi cywilnej dIll. tego, aby u- mé sz regi a:\'mll !urkiestallskIeJ, a rozr ucon narodu czeskiego" (po polsku) dyrektor Eczuwali jej doniosloSé ci, którzy, nie wierzl\\\\\\\\c w zostame l!0 1 ozmaltycl pulkach konsyst Jl\\\\\\\\cych manuel rronnel\'. Boga, nic sobie nie robil\\\\\\\\ z przysi gi religijnej, w cars.twle. POPFzedmch lat z\'Yykle kll uset II. 13. listopada 188] to senat powinien stanl\\\\\\\\é w obronie luduosci rekr tow ostaw!ano w Kongresowc tak ze .0- polsku) F. K. wiejskiej, która wierzy jeszcze w Boga, do przy- ?ecn e moz a hczy do rzech tY I CY zoln e- III. 27. listopada 1881: "Rys dziejów Polsi gi religijnej warto8é przywinl.zuje, a lekcewa- IZY 1 oficerow Pol kow, meopusz zaJ cych kraJ ski kongresowej (po polsku) dr. Ign. Szpadzylaby sobie przysi g cywilnl\\\\\\\\\' Z tego tez po- W tym roku Jedn k z decyzJ mmlstra W?J- kowski. Paryi d. 27. listol)adawodu komisja przemttwia i przeciw dalszym pa- ny tylko 31 rekruto,,: ostawlOno w kra,lu. IV. 4. grudnia 188] Ku uczczeniu pami ci ragrafom uchwalonej w Izbie deputowanych u- \\\\\\\\y skutek tep;o ,Postanowlema na zbornJ:m punk- :àIickiewicza wieczorek deklamacyjno-wokalny, Oil lat nie wiem wielu w calym naszym stawy, mianowicie przeciw tym, które wyrzu- Cle, ?-a przed1!llescíu F:rad.ze, zkl\\\\\\\\d\n',
 'rzeczy w całej religii. Najobe1żywszym sposobem czyni człowiek niego dnie komunikujący zniewagę i człowieczeństwu i Bóztwu Jezusa Chrystusa. Zbrodnia ta jest wiarołomstwem i zdradziectwem podobnśm do grzechu Judasza. Wzorem jego wydaje grzesznik Boga i Pana swego w ręce najliczniejszych nieprzyjaciół; jak Judasz obsypany dobrodziejstwamijego, gwałci najświętsze prawa przyjaźni i wdzięcmości, krzyżuje Go na nowo, czyni z Niego igraszkę namiętności swoich, depce nogami krew\' nowego przymierza. Pokann nieodłączonym jest od tego, kto go pożył, zamienia się w jego krew\' i ciało, staje się z niem tąż samą rzeczą tak dalece, że już żadnym sposobem odłączeni od siebie być nie mogą. Podobnież świętokradzki znieważyciel Sakrakramentu pożył sąd swój, zamienił go i obrócił, że tak powiem, w samego siebie, potępienie jego nie tylko jest zapisane niby w księdze jakowej, lub na głazie albo marmurze, lecz na sercu jego własnćm wyl)\'te zostało; przeszło w żyły jego, nosi je bez przestanku za sobą. O straszliwe ukaranie, które jedynie z gniewu Boga niegodnie znieważonego pochodzić może. Jakoż pospolicie zdarza się, że popełniający tę straszliwą zbrodnię wpada w zuchwałość serca i zaślepienie umysłu, które go wiodą do ostatecznej niepokuty. Mamy tego przykład na wiarołomnym Judaszu. Zaledwie pożył najśw. Sakrament, natychmiast umysł jego ogarnęły ciemności, serce stało się nieczułem, porwał się od stołu i dokonał swój zbrodni. To świętokradztwo skończyło się na rozpaczy, śmierci i wiecmćm odrzuceniu. Staraj się, bracie, byś nigdy tak w życiu w ostateczne nie wpadł nieszczęście. Niegodnie przystępować do komunii wielką jest bezwątpienia zbrodnią, ale zaniedbywać komunii jest także występkiem i pierwsze i drugie niezawodnie prowadzi do śmierci wieczystej. Potrzebny nam sakrament najświętszy do utrzymania w nas i zachowania życia duchownego łaski; siły duszy podpadają zwolna wyniszczeniu, tak jak siły ciała; zesłabną i zwątleją, gdy ich pokrzepiać nie będziem. Sposobem od Jezusa Chrystusa podanym za- silenia i ukrzepienia sił duchownych jest najśw. Sakrament. Jeżeli pożywać nie będziecie, mówi do nas, Ciała Syna człowieczego i jeżeli nie będziecie pić KIWi jego, nie będziecie mieli w sobie ŻYWota." Ustanowił On ten Sakrament pod postaciami chleba i wina, aby nam dał poznać, iż go często przyjmować powinniśmy. Najśw. Sakrament powinien być zwyczajnym pokannem dusz naszych, jak chleb i wino są zwyczajnym ciał naszych posiłkiem. W pierwszych chrześcijaństwa czasach znali dobrze i pojmowali tę prawdę wierni, zapatrywali się na Euchal)\'St)ja" jako na chleb codzienny Synów bożych; pożywali Go w rzeczy samej codziennie, i niczego się tak nie lękali, jak niedostatku lub pozbawienia siebie Onegoż. Powinieneś bracie, wszelkiemi pracować siłami około wzniecenia w sobie tych samych usposobień, i naśladować gorącą pobożność pierwszych chrześcijan. Nie mów, że częsta komunia była w używaniu podówczas, ale się już zmieniła karność Kościoła. Przyznaję, że się bardzo odmienili chrześcijanie, że ostygła w nich gorącość ducha, ale duch Kościoła tenże sam jest zawsze. Chceszże na to dowodu? posłuchaj co mówi Sobór Trydencki, nie tak bardzo od czasów naszych odległy. "Sw. Sobór życzyłby sobie, aby wierni, co każdą rażą, gdy są obecni Ofierze Mszy Sw., mieli uczestnictwo w niej nie tylko duchownie, ale nadto rzetelnem przyjęciem najśw. Sakramentu. Jeśli nie Kościół obowięzuje ściśle wiernych tylko raz\n',
 'Datą na dokumencie rok 1203. Jakkolwiek data ta podawana przez wielu w wątpliwość i dokument cały Uznany za nieautentyczny. to przecież przekaz jego nie kwestionowany zawiera niewątpliwie te dobra. które w wieku XIII. a przynajmniej przy jego schyłku należały do biskupstwa.\') dy uznamy narrację dokumentu za autentyczną. t. j.. gdy przyjmiemy. że potwierdzenie dóbr miało miejsce na prośbę biskupa Gunterato. choć dokument wystawiony został później, musiały być spożytkowane do jego redakcji zapiski przedtem poczynione. lub też pisemny przekaz biskupiej prośby. zawierający inwentarz dóbr ongiś przez książąt nadanych. W każdym razie miarodainym musi być przywilej Bolesława z 1245 r. ! na jego podstawie możemy stwierdzić to. że jest to data najstarszakiedy z pewnością można przyjąć przynależność grodu Pultuskiego do kompleksu dóbr biskupich; termina quo sięgać musi dalej w przeszłość”). chociaż nadanie nie mogło być uczynione bardzo dawno, skoro jeszcze dochowały się nazwy książęce: castrum i castellatura. gdyby bowiem nadanie sięgało niepamiętnych czasów. zmieniłaby się już dawna nomenklatura z racji przynależności do stołu biskupiego. gdyż należące doń dobra nigdy nie wyodrębniane takiemi mianamif\') Z wielkiem więc prawdopodobieństwem można przypuszczać. iż tak Pułtusk. jak i okoliczne włości. wymienione w owym. potwierdzającym biskupie uposażenie. dokumencie. nadane zostały biskupom płockim za Konrada I. przyczem data 1203 jest możliwą do przyjęcia. W miarę jak idą przywileje książęce. uwalniające dobra biskupie Od ciężaru świadczeń książęcych") oraz wyjęcie z pod jurysdykcji sądów Siążęcych ludności nadanych kościołowi obszarówb) swobody te obejmają niezawodnie i mieszkańców Pułtuska. zapewniając miastu rozwój i bogacenie się.”) ,) Por. tamże. 347 przy opisie tego dokumentu. 2) N aruszewicz A. Historia narodu polskiego VI.. 334 mówi. że miasto to należało bo biskupów płockich już za Konrada I ..jako świadczą starożytne przywileje kapituły." Miał tu niezawodnie na myśli transumpt owego dokumentu, ”) Por. opinię Kętrzyńskiego W w M P H V. 420. \') Przywilej Konrada I. 1239 r. —- Kostrowski. clipeus cleri Poloni Nr. 172, 52 i nast. J. Kochanowski. 1. c. Nr. 405, Kozłowski F. Dzieje Mazowsza. 69. ") Kostro ws ki. 1. c, 55 przywilej Bolesława z 1245 r. Lubomirski. kod. dypl. maz. Nr. 246. 289. 1*) Historyczny rozwój tego miasta opisał H. Gawarecki. Wiadomość historyczna miasta Pułtuska. Warszawa. 1826. Sobieszczański. Tyg. Ilustr. 1867.202 i nast. Pozatem Encyklopedia Powszechna Orgelbranda. Słownik Geograficzny—obszerny i dość dobry artykuł. M. Baliński i T. Lipiński. Starożytna Polska. wyd. Martynowskiego. Warszawa 1885. I. 1613 618. Poza wyzyskanemi w powyższych opracowaniach źródłami do dziejów tego miasta posłużyć mogą: w archiwum kapitulnem płockiem liczne zapiski w aktach kapituły płockiej. np. I. 12” 130 140 180 20 20" 23 24 25 29 30 40 40"42". Archiwum Akt Dawnych w Warszawie Metryka koronna XIX. 22— torum annuale pro testo s. Stanislai 1501; XXI. 28 —-—król Aleksander uwalnia od cła królewskiego mieszkańców Pułtuska 1509; XLVIII. 470 —— król Zygmunt I. na prośbę biskupa Krzyckiego potwierdza wszelkie przywileje nadane przez książąt i królów 1533; LI. 201. uwolnienie od czopowego 1536; LVII., ~— 237 ~— arenda ducilorum in Poltowsko przez króla Zygmunta I. 1540; LXII. 271 znów uwolnienie od opłat ezopowego 1541. H. Gawarecki. Przywileje. nadania i\n',
 '1 cb w pewnych koloicach upjestw, w kieleckiem, w eamym Radomiu gdzie patroDem zlodziei by jak wiadomo, sam poliemajster Kiryezenko. Zle tkwi niet]li:o w ludziach, ale i w rzeezach. Straznik policyjny z 14 rubli (w okr!IJglej liczbie) na miesi,!c utrzymaé si !lie moze, bierze wife odczepne, które kazdy chitnie mu pboi, a najehçtniej zZ.dziij. Podniesienie etat6w przyezyni siç niizawodnie do podnielienia .moralnego poziomu policji. W zabel! umoralnienia powinnoby w.Jáé takze zakazanie policji wllelkiej propagandy przeciw d worom, jak, np. w lecie n. uprawia w Mi..howskietalDtejuy naclelnik strazy ZiiWllki.j. J .gomosó ten objeidial folwarki, wzywal cio Illbil duib wypytywaf jl} 0 wYloko\'é zallu i upolaÈinil w naturz" i zaehtcal do upomnieaia li 0 wyzSle wynagrodzen ie. W n dzie, seigaj,eym tar okrntnie locjalizm, taki nauehtlk wlbudlií mud eiekawoé.. W janowlkiem dzialalnoíé podiegacza ùoprowadzila. w kOBcu lata If. do jawnego buntu. Jaoyá ajenci, nil\' lioigani pnez poliejt, Idobli wm6wií w oheiwy u grunta i lasy lu., it 00 kto b dzil Wlial podozal koronacji olra w r. 1896, to jut "lIa wieeznls." PflY nim zostlnie. Gdyby Itrdnik Wiidzial, na czem zaladzaj lIi neclywilte iiowi,zki polieji, Idy by mu wiedlieé pozwolono, takil wJPadki pny wielkiej lile i grozie n,du rOlyjlklego nie Itylylty .IWwemi. W oC61e obuna;,c, jOlt ílamalarnos. w scicaniu pczietÇpltW kryminalnYlh puy takiej wzorowej orliwolici dla prztlt pltw polityoznych. RI,d rOlyjeki jakby przestrlegai konltytucyjnoícl wzgl dem rOlbójniUw i dodziei. Jakie to charakt!ryetyczne! W unlweraytecia Toraua nie widaé nauki jçzyka pollkie o. Trepow w r. 1864 wyklada Iwoim zandarmom nietylko sam jçzyk, all z grubezego i hi- IItorjt, m6wil e powlltaniach, 0 emiiraeji, 0 IIzubienilaob, ooytadeli, 0 Sybirll, aby I tego uelyli lit pozaaw. ó Polaków i obehodlié lit I nlml Itolownle do potrzlby. Dlili BnJk 6 godlin ty odniowo na j,zyk pollkl aUlkuUautom Iwoi. poíwltoié nakaluje. 2andarm plwinien wllYltko umÌlié iWIZYltko wiedzieé! To drugie to grunt! Nowa deputacja Rusinów galicyjsklch wybiera lIi z koIÍcem kwietnia do Wiednia i Rzymu dla wyrazenia papiezowi Leonowi XIII. i cegarzowi Franciszkowi J6zefowi wdziçcznosci za nadanie ks. Sembrahowiezowi k-ardynalskiego kapelusza. Deputacj ma øi .kladaó z kilkudziesi ciu odonków, a na ozele jej IItanLe. sam kI. metropolita. .,. Pocztowa kala chorych ila nrz dnik6w i sbzby pocsty i telegrafu zâwiqzalasiç. Wi Lwowie za iniejatywl! radcy dworu SefJrowicz.a.. Kasab dzie swo- im cdonkom í ieh rodziliom uiosla pomoc w cazie choroby przez dOltarczBnie letarzy, srodMw apteoznyeh, pnez ophtç kosztów leczeni-a w szpitalach etc. Egzamlna dojrzatoscl dla koblet. Dziennlk! wiedilÍekie ùno!;Z!IJ: Po znanym reskrypcie ministra o\'wiaty zgiosil si 8ZerQg kandydatei: do rad szkolnych z podaniem 0 dopuszczenie do egzaminumaturyczneco. Modyfikacja zaszla co do wy boru komisji egzaminacyjnej. Eksternisci mçscy maj\'!, jak wia omo, prawo wyboru tej komisji, przez oznaezenie 19\' podanin gimnazjum, w kt6rem zamierzajl): poddaé 8i egzaminQwi. Dodatkowe postanowienie ministerstwa oíwiaty olraniczy o ten przywilej dla kandydatek :ieIÍskich. Postanowienie wymienia po jédnem gimnazjum dla katdego kraju koronnego, w kt6rem kobiety mogl} skladaé egzamina maturyczne. Gimnazja te s dla Dolnej Austrji iimnazjum akademickie we Wiedniu, dla G6rnej\' Austrji gimnazjum pan- Itwowe w Lincu, dla Styrji w Gracu, dla Karyntji w\n',
 "r. b. aatwierdspney Wyroki m Trybunału Cywilnego I. łnstanoyi s dnia i4 m. i r. b. doz^alai^ofty tez dobra sprzed ć niżey Taxy, sa Summg i45,ooo.—Na żądanie W. Prax^dy z Siereyków B^ronowey de Les. seur nieletniego Wincentego Zambrayckiego główney Opiekunki przy ulicy Elektora!ney pod Nrem 755 mieoskaiąoey, tudxUł Wojciecha WasiuŁyńfki;?go Mecenasa Sądu Nay w: 1nstan: Krol: Pol: w Warssawie przy ulicy Rysnarskiey pod Nrem 739 mu.eaka^cego przydanego Opiekuna, dobra pomienione w Terminie dnia 4 m. Sierpnia r. b. po południu o godsinis 4tey, praed niiey podpisanym Pisarzem AVowym w mieszkaniu lego własne ni, w Warszawie w Rynku Starego Miasta pod Nrem 68 prasa pubiicsn% liey lacyią sprzedane zostaną. —Opis stanu tychże Dóbr i inne .warunki apr?ed?ży maiącjr Ohęe nabycia tychże, każdego csasu w Kancsliaryi niżey podpisaiaeg-o i w Kane.llaryi przydanego Opiekuna przeyrseć moie. Teodor Czsmpjiski N. W. M, Podais się do publiczncy wiadomości, iz Licytacyia na mieszkania, iako te,' siedm po? koi i przedpokój na p?erwszem piętrze, niemniey na d le kuchnią i pokoik, piwnicę drwaU nią, wozownią, i staynią na cztiry konie, w pałacu Gorzenskich, przy uicy-Le zno JSr. 726 w dniu 3l m. i r. b., z południa o godzinie punkt 3ciey, na rok ieden, to iest i od S> Mu chałą r. b., do S. Michała r, p. 1818, w Kancellaryi podpisanego Komornika przy ulicy Senatorskiey, w pałacu Wollromskim Nro, 460 odbędxie się.—Licytacyia zaczn ę się od Sum< my Czer: Zło: 23o w monecie srabrney kurs w krain maiącey. AaiicytowaJna Summa zopłcb' eona bydź ma półrocznie z góry zaraz przy przybiciu— Wszelkie rnafe repara?yie wewnętrzne dq dzierżącego należeć będą bez bonifikacyi.-^-W PVarszaw^e dnia 18 Lip a 1817 roku. A. Ttyllerowicz K omornik Sądowy. JWi%ły podpisany Komornik Sądowy ogłasza, iz dnia 22 m. i r. b. po południu o gadżinie 3ciey i w dni następne, tu w Warszawie przy ulicy Aiea p d liczbą 17 5 odbywać się będzie sprzedaz rozmaitych przedmiotów, w drodze exłkucyi zaiętyeh ia o to: lutrówdw iych, kanap- krzeseł i stolików, a to pod tym warunkiem, z-pnynąd%enie utrzymuiący w inien będzie natychmiast i nieodstępnie w monecie kurant uiśc ć-si%. Doniesiono dnia i4go Lipca 1817 roku. Martin C echanjwski, Komornik Sądu Appel; Król: Polskiego. Sąd Policyi Peprawcaey Obwodu Lubelskiego, pvd-.;8 do publicznej wiadomości, lako około dnia 1 Lipoi r. b., dwie włościanki, Teressa 8 ołnaowa, i Elżbieta Adamciykowa, chodząc dla uzbierania trawy po lesie, do dóbr Cłiruslina, w Obwodzie, i Woiewódatwie Lubelskiemu należącym, w dołach, gdzie baidio rzadko !udńe przechodzą, analaały trupa, u którego w znaesney części ciało, a głowa całkowicie od zwierząt popsutemi zostały, tak dalece, iż iuż trudno ie?st roipozjaoć, co to był za człowiek i z iakiey przyczyny iycie zakończył, ze spodni tylko, których kawałki widsit-ć się dały, przekonać się sioina, iż to był mę5xozyana;— w>ywa pr-eto każdego w szczególności, ktoby miał wiadomość, czyli gdaie w tych csasscb, człowiek iaki nie zaginął, aby takową Sądowi .swemu dla dalszego użytku, meswłocEni8 udzielić raczył. W Lublinie dnia 8 Lipca 1817 roku. (Podpisano) Jasaowski, Podsędek Krymi. Listy Gończe. Sąd Policyi Poprawoaey Obwodu Warszewskiego Wydziału pierwsiego,'\n",
 "—.' mówiłby do was obcym.językiem i zabraniałby wam odzywać się po polsku1 na lekcji. Musielibyście w tej szkole uczyć się pisać i czytać nie po polsku, lecz po rosyjsku lub niemiecku, nie wolno byłoby wam czytać i słuchać o dziejach polskich ani uczyć się polskich wierszy, w których mowa jest o naszych królach i bohaterach. Jakże innym krajem była wówczas ta nasza dzisiejsza Polska, jak inaczej upływało na niej życie, które było niewolą! Przenieśmy się na chwilę myślą w te dawne, niedobre czasy. Oto po ulicy naszego miasta, po której dziś przechodzą na rewję oddziały wojska polskiego, a wy przyglądacie się im z podziwem i radością— również maszerowała piechota i jechała kawalerja niparadę wojskową. Ale wśród oddziałów tych nie było ani jednego polskiego żołnierza. Byli to żołnierze rosyjscy, niemieccy lub austrjaccy nie po to tu przysłani, żeby bronić narodu przed najeźdźcą, lecz żeby bronić najeźdźcy przed narodem, żeby kraju tego, na słabszym zdobytego, bronić przed słusznym buntem i gniewem jego obywateli. A stojąc wzdłuż naszych granic, żołnierze ci nie strzegli ziemi polskiej dla polskiego ludu, ale rosyjskiego lub niemieckiego łupu dla rosyjskiego lub niemieckiego monarchy. W urzędach, a więc w gminie, w starostwie, na poczcie i na kolejach pracowali obcy urzędnicy, do których^(rzeba się było zwracać w obcym języku. Z trudem musiał polski obywatel przed obcym urzędnikiem nie po polsku sprawę swoją tłumaczyć. Sam zaś w rosyjskim naprzykład zaborze nigdy urzędnikiem zostać nie mógł. Ani nauczycielem, ani oficerem w wojsku. Polak w wojsku rosyjskiem lub niemieckiem niemieckiej lub rosyjskiej słuchał komendy i niemieckiemu lub rosyjskiemu cesarzowi na wierność przysięgę składał. Podatki, które wówczas z tego kraju ściągano, nie szły na budowę tutejszych dróg, kolei, mostów i szkół, lecz na budowę nowych dróg, mostów i gmachów w głębi zaborczego państwa, na zbogacenie dworu obcego cesarza, na budowę nowych okrętów i. uzbrajanie nowych pułków ku chwale niemieckiej lub rosyjskiej ojczyzny. Gdy polskie dziecko wstępowało do szkoły, musiało wyrzec się języka ojczystego. Gdy młodzieniec opuszczał szkołę i wchodził w życie musiał służyć w obcej armji, a podczas wojny bić się za cudzy i wrogi kraj. Gdy młodzieniec ten szukał pracy zamknięte dlań były we własnym kraju szarże i urzędy, niedostępne różne drogi życia, otwarte dziś dla każdego. A gdy zdarzyło się, że młodzieniec ten buntował się przeciw takiemu bezprawiu i gdy innych do buntu namawiał, gdy rodakom świetną przyszłość narodu polskiego przypominał, o^ której w szkołach zapomnieć mu kazano, gdy potajemnie kolegów do walki przyszłej zachęcał, to czekało go więzienie, wygnanie, a nieraz i śmierć okrutna. Wiele, wiele młodzieży narażało się na taki straszny los. Wielu wywożono na daleki i śnieżny Sybir, gdzie zmuszano do ciężkiej pracy łub do życia w nędzy i osamotnieniu. Wśród takich zesłańców znalazł się pewnego dnia i młody człowiek, oskarżony o udział w spisku na życie cara. Był on synem powstańca i od lat chłopięcych marzył o wojnie z Moskalem. Chciał stworzyć nową Polskę, ale taką, w której wszyscy byliby wolni i w której każdy chłop i każdy robotnik miałby wolność i pracę. Młodzieniec ten nazywał się Józef\n",
 '13 do IWVikollvwania z:wwodu mierni,c,zegoprzvsie.rdegoO. rPrzvsi g-e IsluiZlbo\'wa ÛOiZVt WI Starost\\\\\\\\vie S<arrTIbO\'J1skiem dni,a: 18. VL 1932. Za Woj\'ewoide: I n Z. War c h a low ski. Kierownik iRelferatu POimi.arowe.zo. 164. LWOWiSki Urzad. Wo.iewoozki. L. iRPiÜ. 47/3212. We Lwo\'wlie, dni,a 9 LilDca 1932. o G LOS ZEN I E. Mierniczv Drzvsi ztv 11Iz. Bazvh Michakzyszvn IPrzenióst s,iedz,ihe \'ilJrzedOlwa z Mvs,le l l1Ji,c. woo\' jewództwlO kra kO\'wsk i.e. do LubacZüw,a. wo,icwódz- .fwo [wo\'wskie. Za W odcwode I n Z. War c h a low s k :i. Kiierowniik Referat 1 u Pomiarowogo. 165. Lwowski Urzad Woiewódzki. L.RPO. 32 I up/S/3. We. Lwüwie. dnia 9 LilPca 1932. OGLOSZENIE. WOljewoda ,l,wo,wski \'upo,W:aJznil lil1Z. Mkhata HenrVlka W olito\'w,icza dekretem z 24 maja 1932 L. iRPO. 32 llP/8 do wvkonvWClJnia zawodu miemi1cze- IW IPrzvsiCR"te!,Zo. PrzvsiÍCig-e st\'l1zborw:a ztO\'zvt w Starostwie krolsnien.skicil11 dni.a 21. VI. 1932. ZaWojlewode: I 11 Z. War c h a low ski. KierownikiRcfe,ra tu Pomiamweg-o. 166. K 0 M U N I KAT. << IMi nils l tarstWlo 8)plr,atw;W e"vlneiÍirznVlch zaw,i.adomilo. \'ze KO\'l1Siulat Ar,.zcntvnsiki we L wowie ZOStt t na,razie znies.ionv i \'catOisé s\'praw Wi\'WiWVlch zaJa- >twi.a.na dQltvchczaJs !przez ten KonsU\'lat. zostala przeikazama do Wvkonani,a Konsll\'latowi Generalnemu AT g-entvnski,e.mu w,Warszawi,e. Mi;n:lS(fers.two IPra\'W We.w:neltrznvch za,w.iadomilo, .ze \'P. CoU rBizzarini, nowcmianowany konsul \'wllü.sk,i w KaJtowica:cih. ,bcdzie róWllÜelz prowizorycZI\\\\\\\\1Îe kieww:at SiP\'raw.almi KonSiulatu Wtolslkie,g" we L WioWÎe. MinìsterstwlÜ Sipraw: Wewnetrznvch za.wi:adomHo:. ze Pan P,rezvdent iRwCZ\\\\\\\\1pos:poliited udzie.1i.t exquatoT HstollTI !koIT1icsyijny:m Pa.na AUg1Usta Schil- !Hnlg-era. kOills\'lJJlaiR,zeszy Nie,mk:eGd i Ina oos,zar Wojewlódz1tw krakowskiego. JWìowskiÎelR\'o, sta:nistawowskietg"o itar.no:pÜ\'loskiogo z siedzÌiba \\\\\\\\VI Krakowie. P. iK l onslul1o,W:i SialÜUin:g-crowi nat.elzv Ulzvczv,é \\\\\\\\V szelkiÏe.i naJleiZvtej ,POImO\'CV \'Przv S1.petnianiu iego oibowi<\\\\\\\\zlk6w. g-dziebv teJ!o za.szta \'Potrzeba. 167. KOMUNIKA T POCZTOWY. OZil1aj,mia sie. ilz w IPosrednktwic poczto.wem Zacz,f"rnie, k/Rzeszowa POW. Rzeszów zatprowadw- \'11.0 stuibe ,f,elofonicz,lJ<\\\\\\\\ i te.le,zra:ficzn<\\\\\\\\ w dr,adze telefoni,cznei w o.l!\'ranicwnvch godzÌinach dzienl1vch Ll2. 16S. Okregowv Urzad Ubez,Dieczeñ we Lwowie. Nr. Oz. 7016/IV/32. We tLwowic. dni.a 4 siewnia 1932. o G LOS ZEN I E. OkrCI.Zü\'wv Ur,z<\\\\\\\\id Ubezmieczefl wle LWiolwie. na IPoldstalwie aJrt ..,7i 14 iRoZlPÜ\'rzadzel\\\\\\\\1ia Prezvdenta RzecZV)POlSIPO,1:lteö z dnìa 29 JistolPada 1930 r. 0 org-anizacdi i funk,cjonowaniu \'inSitvtucVi.i :UJbeZipieczen S\'Polec: nVlC\'h .(lOz,. U. Rz. P. iNr. 81 {poz. 635).zafwierdzit z moc.q ohowi>azutiaca od dni:a 1 ma\'ia 1932 r. zmiél\'ne statutów Kas ChOlrvch w: Drohobv,czu. Krosni,e. LWiOWìief\'lrzeIlTIVis,1u. RéI\'WlÎe IRus,ki .iiRzeszo\'wie. IPrzez doda\'l1ie do. 65 stmtf\\\\\\\\l,tu 9 65 a 65 b. ,w nas!tcPlUlia\'cem brzmieniu: 65 ,a. Za IPOids:tawcdo obUczal\\\\\\\\1ia w\'VlSükosd skt,adek ,i zasitików Ipienic,znvch. w s\'t.oslUnk,u do ,pmco\'Wl1ikóWi TülnVich i !lesnyoh, IPrzYimu.ie sie ZaJmiaSit okre- \'s1onej :w 9 65 nilnieoi,g,zelØo stattutu IPtaicv Usklwüwe.i W oldlPo,wi,ednielÎ dla daneg,o \'lllbez!pi,eczone.g-o Ig;r.u;pie za:roibíkowe i. :rZJeczyW!üsty zaTobøk ubewiecrone(g"oz zachowa.niÎ,em g-6rnej i dOilneIÏ J.!\'rankv te :ze !DtaJcv ustatwoWied. Natjnizsza \'placa uSttaWloWia miarodaina jest równiez IPrzv oQJIiczalniu sklaJdek i zasitrków :pienieznych dla termina\'t\'Or6w i prak,tvkanMw nie, fl)Ülbiera iacvchi;a:dnC\'g-o wyna rodzenJa. Za Ipracowlni!k6w: rü,1nv,ch ì Ilesnvah f\\\\\\\\V m:zumie- Hi\'ll nì\'l1j:ejsze >o -f\'ll ,uWlaiZami s.a: Ipraoo,wnicvGpra- IGOwil1iÏ,cy \'Umystowi, robotnicv .i IstUJZba domo1wa). z,atmdnï\'eni IW! g-OispodalrstwalClh Ifo,lnvch, Oig-Todlniczychi Jes\'nyoh, z wytaczôniem ,s\'Cinki drzewa. fudz,ielz w zaik,tatdach IPracv sC.ÎIs,le z temi R"oslpodaTstwrumi ,zwlÌ,azanyoh. a. nie Iposiaidaj<\\\\\\\\icv,c.h Iprzewazaoj,a,Jceg-o oharakteru\n',
 'pracę nie miały takiego charakteru. Z faktu, że pracodawca nie ma obowiązku wskazywania na piśmie przyczyn uzasadniających wypowiedzenie terminowej umowy o pracę nie wynika bowiem, że przyczyny takie nie istnieją. Przeciwnie, każda decyzja o wcześniejszym rozwiązaniu z pracownikiem stosunku pracy jest uwarunkowana jakimś okolicznościami znanymi pracodawcy, których udowodnienia może żądać sąd od pozwanego w sytuacji, gdy powód uprawdopodobni, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas określony nastąpiło ze względu na kryteria dyskryminacyjne. Zarzuty skarżącego odnoszące się do naruszenia art. 33 w związku z art. 30 4 k.p. są zatem nieuzasadnione. Wbrew stanowisku skarżącego, nie ma też podstaw do stwierdzenia, że Sąd drugiej instancji naruszył art. 227 w związku z art. 382 w związku z art. 3 k.p.c. w związku z art. 6 k.c. i w związku z art. 183b k.p., przez przyjęcie za uprawdopodobniony zarzutu dyskryminacji i obarczenie strony pozwanej ciężarem dowodu, że rozwiązanie stosunku pracy nie naruszało zasady równego traktowania w zatrudnieniu.. Powódka podnosiła bowiem, że w jej ocenie wypowiedzenie umowy o pracę miało związek z ciążą i urodzeniem dziecka, a w świetle okoliczności towarzyszących rozwiązaniu stosunku pracy twierdzenie to, jak słusznie przyjął Sąd odwoławczy, było prawdopodobne. Skoro bowiem po zakończeniu urlopu macierzyńskiego powódka nie wykonywała żadnych obowiązków zawodowych (korzystając jedynie z urlopu wypoczynkowego), to przyczyny wypowiedzenia jej umowy o pracę musiały wynikać z jakichś wcześniejszych wydarzeń i można było zasadnie przypuszczać, że miały związek z nieobecnością powódki w pracy z powodu ciąży i urlopu macierzyńskiego. W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że w sprawach dotyczących naruszenia zasady równego traktowania pracowników w zatrudnieniu ciężar dowodu rozkłada się w ten sposób, że po wskazaniu przez pracownika faktów uprawdopodobniających zarzut nierównego traktowania w zatrudnieniu, pracodawca ma obowiązek udowodnić, że kierował się obiektywnymi powodami (art. 183b 1 k.p.) por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z 9 czerwca 2006 r., III PK 30/06 (OSNP 2007 nr 11-12, poz. 160) i z 3 września 2010 r., I PK 72/10 (OSNP 2012 nr 1 2, poz. 4). Pozwany w toku postępowania sądowego nie wykazał, że wypowiedzenie umowy o pracę powódce było spowodowane innymi przyczynami niż wskazywane przez pracownicę, wobec czego Sąd Okręgowy zasadnie przyjął, że do rozwiązania stosunku pracy doszło ze względu na niedozwolone kryterium dyskryminacyjne, jakim jest płeć. Wypowiedzenie umowy o pracę powódce naruszało zatem obowiązujące przepisy, rozważenia wymaga jednak, czy za naruszony w takiej sytuacji może być uznany art. 177 1 in principio k.p., jak uznał Sąd odwoławczy. Zgodnie z treścią tego przepisu, pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy. Wynika zatem z niego wprost zakaz złożenia przez pracodawcę w okresie ochronnym oświadczenia woli o wypowiedzeniu, jak również rozwiązania umowy o pracę w tym okresie. Zakaz wypowiadania i rozwiązywania jest zatem ograniczony czasowo rozpoczyna się od początku ciąży, a kończy się z upływem urlopu macierzyńskiego. Z wykładni językowej art. 177 1 in principio k.p. jednoznacznie zatem wynika, że okres ochronny nie rozciąga się na czas „bezpośrednio po nim”, jak przyjął Sąd odwoławczy. Niczego w tym zakresie nie zmienia odwołanie się\n',
 'które Sokolstwo polskie i skauting polski wysłał tysiące swych bojowników bohaterów. W chwili, kiedy sztandar M ałopolskiego Związku przeszedł w ręce Związku całego Sokolstwa polskiego przypominają się mimowoli słowa, które przy wręczaniu tego sztandaru I-mu Związkowi Sokolemu w r. 1894 wypowiedział Prezes Sokoła Macierzy dr. Dziędzielewicz: Idziecie na walkę i pracę większą i cięższą jeszcze niż ta, którą my spełniliśmy" I obecnie musimy być tego świadomi, że czeka nas praca wielka i ciężka tem trudniejsza, iż od nas od narodu zapaleńców wymaga długiego, nieustannego a wytrwałego trudu, nad najważniejszem obecnie zadaniem narodu nad odbudowaniem i odrodzeniem Ojczyzny. »To Twe hasło Sokole ! Czuwaj na posterunku gdziekolwiek jesteś, a ramię i siłę fizyczną krzepiąc, krzep ducha w narodzie«. Sztandarze nasz drogi, który z dumą spoglądałeś na coraz to liczniejsze nasze szeregi, który przez niemal trzy lat dziesiątki w Małopolsce prowadziłeś nas od tryumfu do tryumfu hołd i cześć Ci dzisiaj składam y, jako obecnie sztandarowi całego Polskieg o S okolstw a ! Prowadź nas odtąd pod dawnemi naszemi hasłami wspólnie z Sokołami całej Ojczyzny jako druhów se rdecznych i dzieci jednej Matki, prowadź w walce z n a szemi narodowemi przywarami, w pracy nad udoskonaleniem ciała i ducha, nad wyrobieniem w narodzie m ęskiej dzielności, karności i ofiarności, gromadź około siebie wszystkie stany w zgodnej pracy dla dobra Najjaśniejszej Rzeczypospolitej prowadź ku rychłemu a wspaniałemu odrodzeniu Tej, która była, jest i będzie dla każdego prawego Sokoła najwyższą władczynią na ziemi! Czołem Ojczyźnie! Czołem sztandarowi Związkowemu !“ Po odegraniu hymnu narodowego, z ust naczelnika związkowego gromko zabrzmiała komenda, odpadały za stępy i ruszył wielotysięczny pochód. Pierwszym zastępem był oddział konny Sokoła, poprzedzony orkiestrą na koniach, za nim żeńskie oddziały Sokoła, a za druchnami kroczyło przewodnictwo Związku, poprzedzając sztandar i pluton honorowy, złożony z prezesów Dzielnic i Okręgów. A potem gniazda ze wszystkich dzielnic P olski: szli Pomorzanie, Poznańczycy, Górnoślązacy, delegaci gniazd w Paryżu, Berlinie, Essen gniazd położonych na ziemi Waszyngtona, druhowie ze Śląska Cieszyńskiego, Małopolski i Mazowsza. Pochód zamykały gniazda warszawskie: gospodarze stolicy. * Plac Teatralny zalany masą ludu. Stary Ratusz w y piękniał w słońcu, przybrany cudnie. Wysoko nad bramą olbrzymi Biały Orzeł. Sokole zastępy, zwrócone frontem ku Niemu, stoją milczące i karne. Sokolstwo wita przedstayjjgieli .rządu i gospodarzy miasta. Przemawia prezes Związku Sokolstwa P olskiego Dr. Bernard Chrzanowski. W świetnem przemówieniu stwierdza jedno: Naczelna Komenda Sokolstwa jest w Warszawie! Czy pojmujecie doniosłość tych słów ? ! W Warszawie ! Poleca Sokolstwo opiece Stolicy. Odpowiada prezes I. Baliński. »Dostojny prezesie pierwszego Zlotu ogólnego w olnego Sokolstwa polskiego! Pp. przewodniczący i kierownicy związków i gniazd sokolich i wy, drodzy druhowie i druhny, ukochani, serdeczni goście nasi. Spełniły się marzenia i dążenia wszystkich Polaków przez kilka pokoleń, a zarazem spełnia się niemal dosłownie przepowiednia, którą wygłosił na srebrnych godach Sokolstwa polskiego w r. 1892 poeta Platon Kostecki, wielbiąc Sokoła, co toruje drogę »Orłowi« i jego sztandar. ....»Aż kiedyś rychło spełnią się nadzieje, I w waszej i synów dłoni, Na złotych godach w W arszawie powieje I wolnej matce się skłoni«. I oto nadszedł\n',
 '2012 r. zażalenia sędziego na uchwałę Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego z dnia 23 stycznia 2012 r., sygn. ASDo (...), w przedmiocie obniżenia wynagrodzenia sędziego uchwalił: 1. zaskarżoną uchwałę u t r z y m a ć w m o c y 2. z a s ą d z i ć od Skarbu Państwa na rzecz adwokata kancelaria adwokacka w (...) osiemset osiemdziesiąt pięć i 60/100 zł, w tym 23% podatku VAT, za obronę z urzędu wykonaną w postępowaniu przed Sądem Najwyższym Sądem Dyscyplinarnym, oraz zwrot wydatków związanych z dojazdem samochodem osobowym na posiedzenie Sądu Najwyższego w dniach 10 maja i 25 czerwca 2012 r. (...); 3. kosztami postępowania o b c i ą ż y ć Skarb Państwa. U Z A S A D N I E N I E W dniu 7 lipca 2011 r. wszczęte zostało wobec sędziego Sądu Okręgowego, postępowanie dyscyplinarne oraz przedstawiono mu zarzut popełnienia przewinień służbowych z art. 107 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.). Na wniosek Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sąd Apelacyjny Sąd Dyscyplinarny podjął w dniu 23 stycznia 2012 r. uchwałę o zawieszeniu sędziego w czynnościach służbowych na czas trwania postępowania dyscyplinarnego, z jednoczesnym obniżeniem wysokości jego wynagrodzenia o 50%. W uzasadnieniu uchwały podniósł, że dowody ujawnione w toku postępowania dyscyplinarnego wskazują na popełnienie przez sędziego przewinienia służbowego polegającego na nie stawieniu się do pracy bez usprawiedliwienia przez okres 17 dni, pomimo konieczności podjęcia wyznaczonych czynności, a także na fakt, że przyczyną nieusprawiedliwionych i niezapowiedzianych nieobecności w pracy było nadużywanie przez niego alkoholu. Postawa sędziego nie uległa poprawie, bowiem już w toku postępowania dyscyplinarnego, w okresie od początku listopada do dnia 20 grudnia 2011 roku tylko raz stawił się w pracy pomimo wyznaczonych z jego udziałem rozpraw i posiedzeń. Stan taki utrzymuje się nadal. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny Sąd Dyscyplinarny uznał, że istnieje domniemanie popełnienia zarzucanych sędziemu czynów, co powoduje konieczność odsunięcia go od wykonywania obowiązków służbowych. Sąd ten obniżył o 50% wysokość wynagrodzenia sędziego na czas trwania postępowania dyscyplinarnego na podstawie art. 129 3 u.s.p., biorąc pod uwagę postawę sędziego uzasadniającą ocenę, że faktycznie zaprzestał wykonywania swoich obowiązków. Wskazał również, że wziął pod uwagę warunki osobiste sędziego, jego stan rodzinny i sytuację majątkową, a także znaczny stopień szkodliwości społecznej zarzucanych czynów. Sędzia Sądu Okręgowego zaskarżył zażaleniem powyższą uchwałę w części obniżającej wysokość jego wynagrodzenia o 50% i wnosił o jej zmianę poprzez nieobniżanie wysokości wynagrodzenia, względnie o zmniejszenie tej wysokości w mniejszym zakresie, np. o 20%. Skarżący zarzucił, że Sąd pierwszej instancji nie wyjaśnił, na podstawie jakich dowodów ocenił jego warunki osobiste, stan rodzinny i sytuację majątkową. Zarzucił także, że jego nieobecności w pracy spowodowane były stanem depresyjnym, zespołem abstynenckim i przyjmowaniem leków obniżających lub znoszących sprawność intelektualną. Przyznał, że cierpi na chorobę alkoholową, powołał się także na depresję spowodowaną niespodziewanym pogorszeniem zdrowia matki, która zmarła na nowotwór. W zażaleniu skarżący podkreślił, że otrzymywane obecnie, po obniżeniu o 50%, pobory nie wystarczają na spłatę zaciągniętych znacznych kredytów\n',
 'potćm taż sama tak pogardzana Francya, pomimo toczącéj ją anarchii rewolucyjnej i wojny domowéj, stawiła czoło koalicyi całćj Europy, w jedenaście i dwanaście lat od daty owych „Considérations" już biła koalicyę, zabierała Belgię dzisiejszą, wówczas austx yacką prowincyę, Hollandyę (Pichegru), cały prawy brzeg Renu z Kolonią i Moguncyą, nakładała kontrybucyę na Frankfurt (Custine), rozbijała koalicyę, zmuszała Prussy do haniebnego bazylejskiego pokoju. Znalazła u siebie wielkich wodzów (Iloche, Kleber, Dumouriez, Pichegru, Custine, Kellermann, Moreau, bo Bonaparte późnićj na wielką widownię wystąpił i z Prussami na początek do czynienia nie miał), którzy bili doświadczonych generałów fryderykowskich. Był to wybuch temperamentu francuzkiego. Wybuch ten, jako tryumfujący objaw wojenny, trwał lat dwadzieścia dwa, od 1792 do 1814. Nie przewidział go Fryderyk II, pomimo swéj genialnej przenikliwości, i przewidzieć nie mógł. Bo dla niego nie istniały ludy, tylko państwa, nie istniały narody, tylko rządy; miał zaś na oku niedołężny, choć pełny uczciwych chęci rząd Ludwika XVI, przez morderczo-lekkomyślnych ministrów kierowany. O temperamencie narodów nikt wówczas nie myślał. Jest to odkrycie dopiero bieżącego stulecia, ale realistowska polityka już bardzo się z nićm liczy. Gazeta Kolońska ma słuszność twierdząc, że 7. tfimneramentem narodu francuzkiecro 1) DAWISONA pierwsze lata w zawodzie dramatycznym. Z własnych jego notat spisał J. J Kraszewski. Przed laty dziewięciu, Jeden z przyjaciół młodości znakomitego artysty, wypadkami zagnany do Drezna, przybył tam na chwilowe wytchnienie. Był to wspólny nasz znajomy, a jeden z tych, którym Dawison wiele zawdzięczał z owych czasów, gdy przyjaciół nie miał jeszcze ani w takiéj liczbie, ani tak gorących jak późniéj, gdy mu ich sława i wziętość powszechna pozyskała. Otwartém sercem i rękami, ze łzami w oczach powitał Dawison starego towarzysza, dziś przyciśniętego niespodziewanemi kolejami losu. Wspólna znajomość zbliżyła mnie naówczas do niego... Mówiono wiele o téj drogiéj młodości, która im cięższą jest do przebycia, tém silniejsze po sobie, nigdy niezatarte i drogie sercu zostawia wrażenia. Dawison przypominał owe początki warszawskie scenicznego zawodu, ludzi, którzy go życzliwością i radami wspierali z rozczuleniem,-ludzi co weń uwierzyć nie chcieli bez żalu i obrazy... Talent i praca dały mu nad nimi świetne zwycięztwo. Naówczas to przypomniał też sobie, iż zachował jako pamiątkę tych lat ciężkiéj walki, dzienniczek, w którym myśli swe i uczucia zapisywał. Czytał nam z niego wyjątki, i gdym się żywo niemi zajmował, pozwolił mi ich z warunkiem, aby dopóki żyje, inaczéj niż dla siebie samego z dziennika tego nie korzystał. Dawison był młodszym ode mnie, z uśmiechem więc powiedziałem mu, iż prawdopodobnie nigdy w inny sposób z téj ciekawéj książki notat jego użytku nie zrobię. Tymczasem stało się, czego przewidywać nie było podobna. Zniechęcony współzawodnictwy i drobnemi prześladowaniami, powziął myśl podróży do Ameryki, myśl rzeczywiście w skutki płodną, bo urzeczywistniając ją zaszczepił pierwsze pojęcia sztuki dramatycznéj na ziemi, ca któréj sztuka ani się rodzi, ani łatwo rozkrzewia. Wykonał co przedsięwziął, i wpływ jego na scenę amerykańską a wra żenie, jakie tam grą swoją pozostawił, było niezmierne... Teatr niemiecki w Stanach Zjednoczonych podniósł się do wyżyn, do jakich nigdy wprzód sięgnąć nie mógł. Wyprawa ta ze WHzech miar była szczęśliwą, lecz niesłychany\n',
 '2012 roku, ani też do chwili obecnej. W toku przedmiotowej sprawy pozwani dokonywali częściowej spłaty zadłużenia w zaległym czynszu, nie opłacając czynszu bieżącego i starali się o umorzenie należności czynszowych i wznowienie postępowania o przyznanie dodatku mieszkaniowego. Dług nie został umorzony z uwagi na dotychczasową długotrwałą historię windykacji należności czynszowych, która obejmuje ugody sądowe i pozasądowe, z których najemca nie wywiązał się nigdy w całości w terminach ustalonych w ugodach. Dowód: przesłuchanie pozwanych k- 34 odwrót, 64 protokół K- 50 wniosek k- 33 skarga K- 40 pismo K- 41 -decyzja k- 42 pismo k- 56 Pozwani posiadają zadłużenie objęte nakazami zapłaty wydanymi przez Sąd Rejonowy w Kłodzku i zadłużenie bieżące. Zadłużenie to wynosi łącznie w chwili obecnej około 10 000 zł. Dowód: zestawienie k- 46 wykaz k- 47- 49 protokół k- 52 protokół K- 64 M. i P. K. mają dwóch dorosłych synów M. i S.. M. ma 21 lat, jest uczniem III klasy szkoły turystycznej, nie pracuje, rozważa bu się gdzies zatrudnić. S. ma 19 lat, zdał maturę, chciałby się nadal uczyć, w wakacje znalazł prace za i finansowo pomógł rodzicom, spłacając 2000 zł długu za wodę.Pozwany P. K. jest osoba bezrobotną obecnie bez prawa do zasiłku, utrzymuje się z prac dorywczych. Pozwana M. K. (1) do lipca 2013 pracowała i zarabiała najniższa krajową, obecnie pobiera zasiłek i czeka na zasiłek przedemerytalny. Dowód: przesłuchanie pozwanych k- 34 odwrót, 50- odwrót, 64 odwrót W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd zważył co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie w oparciu o ustalenia dokonane na podstawie przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego. Strona powodowa wykazała prawidłowe wypowiedzenie umowy najmu, wskazując także podstawę prawną wypowiedzenia i próby ugodowego rozwiązania problemu zadłużenia i przywrócenia prawa najmu pozwanym, wykazała także wieloletnie zaległości czynszowe pozwanych, objęte orzeczeniami Sądów i zestawieniami zaległości oraz brak decyzji o umorzeniu zaległości i trwające nadal nie opłacanie bieżących opłat oraz istniejące zadłużenie. W wypowiedzeniu z dnia 22 stycznia 2010 roku wskazała art. 11 ust.2 pkt.2 ustawy o Ochronie praw lokatorów, wskazujący: Jeżeli lokator jest uprawniony do odpłatnego używania lokalu, wypowiedzenie przez właściciela stosunku prawnego może nastąpić tylko z przyczyn określonych w ust. 2-5. Wypowiedzenie powinno być pod rygorem nieważności dokonane na piśmie oraz określać przyczynę wypowiedzenia. 2. Nie później niż na miesiąc naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego, właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny, jeżeli lokator jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu co najmniej za trzy pełne okresy płatności pomimo uprzedzenia go na piśmie o zamiarze wypowiedzenia stosunku prawnego i wyznaczenia dodatkowego, miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności. Pozwani wykazali trudną sytuacje finansową rodziny oraz nie otrzymywanie dodatku mieszkaniowego i starania o umorzenie zaległości i przyznanie dodatku mieszkanuiowego. Mając na względzie trudną sytuacje rodziny, brak innego lokalu mieszkalnego, a przede wszystkim status pozwanego P. K. jako osoby bezrobotnej, Sąd orzekł o uprawnieniu pozwanych do lokalu socjalnego. Na podstawie Art. 14. 1. cytowanej ustawy, w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek\n',
 'gminnym, to zarzuty naruszenia wzorców przez 1 pkt 2 rozporządzenia z 2002 r., traktowany samoistnie (tzn. bez wykazania związku z przepisami ustawy), cechuje oczywista bezzasadność (art. 36 ust. 3 ustawy o TK). Ponadto, Trybunał Konstytucyjny wskazał na brak kompetencji w odniesieniu do kontroli rozporządzeń zmieniających granice jednostek podziału terytorialnego państwa, potwierdzony w wyroku pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego z 8 kwietnia 2009 r. (K 37/06, OTK ZU nr 4/A/2009, poz. 47). Dlatego też, z uwagi na niedopuszczalność wydania orzeczenia (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK) Trybunał odmówił nadania wnioskowi dalszego biegu. 3. W zażaleniu z 17 listopada 2010 r. Rada Miasta Radzionków wniosła „o uchylenie zaskarżonego postanowienia i skierowanie sprawy do rozpoznania na rozprawie”. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje: 1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 ustawy o TK, wnioskodawcy przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania wnioskowi dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 3 lit. b w zw. z art. 36 ust. 6-7 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania wnioskowi dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia. 2. Wnioskodawca zarzuca „zaskarżonemu postanowieniu (…) naruszenie art. 36 ust. 3 [ustawy o TK] poprzez nieuzasadnioną odmowę nadania biegu ww. wnioskowi, do czego doszło w wyniku dokonania przez Trybunał Konstytucyjny wadliwej wykładni treści uchwały Rady Miasta Radzionków (…) i nieuzasadnione przyjęcie, że Rada Miasta Radzionków nie wystąpiła z wnioskiem o treści w pełni odpowiadającej projektowi tego wniosku stanowiącemu załącznik do ww. uchwały, w związku z czym wniosek w części pochodził od podmiotu nieuprawnionego do jego wniesienia”. 2.1. Wnioskodawca twierdzi, że „w przypadku, gdyby Rada Miasta Radzionków rzeczywiście chciała zawęzić zakres zaskarżenia, uczyniłaby to w sposób jednoznaczny. (…) Nawet gdyby nie odniosła się do poszczególnych punktów petitum wniosku, to z pewnością posłużyłaby się takim sformułowaniem, z którego jednoznacznie wynika, że zamierza go ograniczyć”. Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie ustalił, że wnioskodawca wyraźnie i jednoznacznie zastrzegł w uchwale, że załącznik do uchwały stanowi „treść wniosku o stwierdzenie niezgodności przepisów ww. rozporządzenia”. Co oczywiste, załącznika do uchwały nie mogła zatem stanowić treść wniosku w zakresie zarzutów niekonstytucyjności skierowanych przeciwko przepisom ustawy o samorządzie gminnym (notabene niewskazanym w uchwale jako przedmiot kontroli). 2.2. Rada Miasta Radzionków stawia ponadto zarzut naruszenia art. 130 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zw. z art. 20 oraz w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK „poprzez nieuzasadnioną odmowę nadania biegu ww. wnioskowi, podczas gdy dostrzeżone przez Trybunał Konstytucyjny rzekome rozbieżności pomiędzy treścią uchwały a projektem wniosku stanowiącym załącznik do niej powinny być uznane za oczywistą niedokładność, która nie stanowi przeszkody do nadania wnioskowi biegu i rozpoznania go w trybie właściwym”. Trybunał Konstytucyjny nie podziela poglądu wnioskodawcy, że „zasadę, zgodnie z którą mylne oznaczenie pisma procesowego lub inne\n',
 'ności w dziedzinie programowania r:lzwoju społeczno-gospodarczego regionu ich działa.. n:a, podejmowania decyzji w sprawie okresowych planów i budżet6w. koorqynacjI działania organizacji gospodarczych i społecznych oraz w dziedzinie in spiracji i k:mtroli wobec stanowiących ich organa wykonawcze ogniw adminis racji terenowej. Wyższa sprawność administracji sprzyjać będzie lepszej skuteczności działania organ6w przedstawiciel ski ch. Po!ska Zjednoczona Partia Robotnicza dążyć bedz!e do stworzenia najlepszych warunków działania nowo powołanym p\':)\\\\\\\\viatowym i wojewódzkim radom narodowym i o ganom administracji. Wymaga to nowego określenia zakresu ich kompetencji, umocnienia samodzielności i odpowiedzialności oraz okazania zW1ększonej p:)mocy ze strony nacze;nych organ6w państwa. Organa jższych szczebli p9winny być wyposażone \\\\\\\\\\\\\\\\\' niezbędne uprawmenia dla sprawowania kompetentnego i kompleksO\\\\\\\\.\\\\\\\\\'ego kierowan1a. \\\\\\\\\\\\\\\\\'oje,\\\\\\\\.-ód7kie organa administracji powin ny kOnCe!1trowaĆ\' się na prob emach ze sze o zakresu. Xależv dbać wzros k"\\\\\\\\\'a!ifikacji i kształtowanie praw:ciło\\\\\\\\\\\\\\\\-ej posta\\\\\\\\\\\\\\\\\'v kadr Konferencja uważa że w ce u umocnie :"Iia pozycj n 0\\\\\\\\\':0 wybran\\\\\\\\"ch rad na:eż proponować na ich pr7ewodnicząc \'ch I sekretarzy komitetów wojew6dzklch i powiato\\\\\\\\\\\\\\\\\'V\'ch. a także, w miare dojrze- ,,\'ania warunków. T sekretarzy k:>mite.._ t6w gminnych PZPR. Do składu prezy.. diów powinni być r6wnież proponowani kierownicy odpowiednich instancji soju.. szniczych stronnictw politycznych. Dokończenie na str. Z Nadrzędnym ceiem partii i zadaniem naszego ludowego państwa jest budowanie siły Polski i pomyśln:>ści wszystkich jej obywateli. Ostatnie lata. w wyniku real:zacji programu VI Zjazdu PZPR przyniosły przyspieszenie rozwoju i unowocześnienie gospodat ki narodo\\\\\\\\\\\\\\\\ej. odczuwalną poprawę warunków życia ludzi pracy oraz wzrost pozycji socjalistycznej P:>lski w świecie. Stanowi to powód do satysfakcj1 dla wszystkich Polaków. Polska Zjednoczona Partia Robotnicza będzIe zdecydowanie i konsekwentnie kontynuować iinie programową V1 Zjazdu, ponieważ odpowiada ona interesom całego nar3du. Powodzenie w realizacji naszych zamierzeń zależy od dobrej pra cy każdego obywatela. od gospodarnośc: i ini(\'Jat \'wy na każdym odcinku, od wzrostu socja:istycznej świadomości społecznej" Tworzen:e odpowiednich d:> tego warunk6\\\\\\\\v Jest zadaniem partii oraz władz ludowego pa As twa wszystkich or ganizaC\'ji społe znych. Szczeg6lnie don łosłą rolę mają do speł njenia terenowe gminne, miejskie. powIatowe i wojew6dzk:e ogniwa \\\\\\\\\\\\\\\\.ładzy i administraC\'j państwowej. Dlateg:l też partia jest zaintetesowana ic umacnianiem doskonaleniem ich działa:ności oraz rozszerzaniem Ich uprawnień, Polsce potrzebna jest spra wna i efektywna w działaniu administracja zdolna do skutecznej realizacji zadań og6!nopaństwowych i rozwiązywania problemów region1:! I nych zdolna do wypełniania r:>snących organizatorskich funkcji państwa socjalistycznego. Konsolidacja naszego narodu w rozwijaniu socjalistycznego budownictwa, wzrost wiedzy i poziomu kulturalnego społeczeństwa stwarzają podstaw do dalszego f1zwOjU demoltracji socjalistycznej. Jej gł6wny sens polega ma u(\'ze tnictwie ludzi pracy w kszt8łto\\\\\\\\.\\\\\\\\\'anh polityki pań twa oraz na świadomej i czvnnej rea lizacji wynika jacveh z tej po- Etyl j zadań. Dlatego też należy staje umacniać rolę I zwiększać aktywność rad narodowych jako przedstawiciel kich 01\'anów terenowe; wład 7 Y oaństwowej. Kierując sie potrzebami umocnienia de rnokracj: s1cjal stycznej i u prawnien:a adrnin: tracji Sejm Polskiej R ec7YDos- \')olitei r .udowej \\\\\\\\\'\\\\\\\\\' podjetei w 1972 r, ustawie ustanowił Gminną Radę Sarodową, jal\\\\\\\\o przedsta\\\\\\\\x,,\'lcielski 1rgan \\\\\\\\\\\\\\\\\'ładzv ora? naczelnika "miny. jako organ adrt" 1\'1; <::! "arji r:>ań<::twowej. Rezultat" tej reorR\'an;zacji władzy i administrac,ii na WSI sa poz \'t\\\\\\\\\'wne. Spowodowała ona \\\\\\\\\'I\'?;lost autorvtl\'tu. sprawności ł\n',
 'r k!leh swych 1IICI h lndln b.yd!e!1l Stró:t6w1ca po (}orUcamt. fSl:!!Jl\\\\\\\\c przypa.dkowo w Gor-! sianern. zifH101ak:ami i t. pZyski ci g,-nie Hlm3ZßH\' n1o+ \\\\\\\\ieacb, zanwdylf:>m oloni()e i1?scttart(;go i imdu]cowe o ;odpowiedníe do swej prac;y i wiedz-J\' ,fJ.d o\'\\\\\\\\-8j, ,nlk, ,j;e drzew zlo onego tn;& obok k.olal, oraz W o8obnym. aldadzie, I :!yje jak magnat, ko ztem lOuych. 1);[,j \\\\\\\\v, ze poplera giJ którego brama ma tytul: 0 e n t r a 1 neT 0 war z y ø two i p, prezea Tow. rol!)icz go, ÙO f\' co 7.agona sweg-\' Itu d 0 w h n e, 8 tow. e g r. per. \'\'\'\'lem, :H Towarzystwe t ojezystego 1. zami!owamem ptlnuJe I mIl sbWt; do?rego to ma !!iedllb, we Lwowh, a d1\'3e"o øprowadza :J Królestwi&, I gOlpodarza. Nie wolno temu oddaw é dob a puhhcZB.O podobDO II Lubelaklego. Gdy pø.trzyl na te øklady, mim?- I go, kto na swojem gospodan:yé Je llml\'ll, lah Die woU I na wldok zburl:on.vch Gorllc, przysdo\' roi na m.vsl, chcial Z yneknrRmi i reparowß.\'Ht\'m n\'l l hzarganyr\'h d1aczcgo Centralne \'fowarzYN!,\\\\\\\\1\'O bndowlane gromlldzi, jak "kfmíuszów\'" cza:;; jni kof1czy Pract: i Z:i ,lng\'t; kazd} chomik, mater,ral, dlaclego nie Od3pTZßdaj\\\\\\\\\'l z l1jßQwanej Iud. uznaje i llznaé mu í, platówki jedMk g,-i!;pll,!arC p., p,\'zynOBci, zmullouøj tull\\\\\\\\é 8i, sa odrobin" dtJskJpo obcym po-- n08Z!\\\\\\\\Ce dochody niepowinny byé daw ne ludzlQH\\\\\\\\, w\'!f" wIecJe, gd1 a. na mlejsC11 mat6\'tydu n 1,000.000 K? T.. øortowl.mym, na to tylko, by bM troskl wyg-od e ZYClt wauy.two b weazlo w konbkt8 C.ntral, odbadoWJ c, k. prowadzi mogli, lecz ludziom, którzy pI zedstawlRJ3, do- Namlestnlctwa i 1Iliaro bn \\\\\\\\)waé domkl po 5.000 K, økb.d&- datni zywioJ w rozwojn krajn, C\'l.Y okolicy. Ciekawa \',ce siQ I jednej tzbin1 i komórki, I drzewa, grnbosci 5- 6 1 rzecz te wi !n na zy(\'h d;\'i!\'d:.<iców wt-edy dopimo Zft, eali. Bndok !ch .roZfncHo TowarzY9t o przes:do 50 i Die I bier"" siQ o þra y .!dla. ::-!I lê< æflÍ wa", gdy .\'];, sW,ojem nakryte Jak Mbra trenow.fch kODi sterczJ\\\\\\\\ one po I !hankrntuJ6 \'Yldaé. dZledzlc. [is) bau rl1r,twlf\'. l.ysknJe gminach najwiçcej w StróZówcð j a k n B w i ad c two\' kw&litikacy-e do wS1.ystkiego... .\' I pt\'. Y k lad n i e \'If Z e row \\\\\\\\\'I j 0 db ud Q" Y W 81 pol- Na\' poIu pracy ekonomirznej mamy do Z8znacze, k ie j. ?sf\' Skø:, Dlu f)8sowt nratowano powfat rzetl ail zawiliZ&nie "Wloscia skiej Sp?lki han din ":f;g em teml buahlln, ale IpJtaé liQ \'ðdzl, na co gromadzl øi 1 t. p." Nowa spólk!\\\\\\\\ rokuJð jak nRJt psze .n dz eJe. Zaw Gorllcaeh te Maay mßt rya\'lI? Czy IDa :r:guté, Dim 131&11\'1 !Hugs w teæ:nie mo nych na8zego mlasta 1 powlatu. ale \'I\'owarzystwo ro por.znle 5W pr c ? C1Y e .e a, at po.d kO? Y! skromnych, a rzetelnye prací\\\\\\\\wn.ik6w na ni\':V ie nasze, cen by ap l;edac Dadpsuty matrryal po w I b \\\\\\\\Va 6J,.\'(jme? I goo O!þ-odZêt\'lia ek,m:ir:J\\\\\\\\cznef\'o, pp. Slk lj\' 1 Grzego.r \\\\\\\\lole tllteJsZß. Eksl,ozytura bIldQwlana \'l\';oJdz.:) .V ...ontakt!\n',
 'KONIEC STYCZNIA ZA PASEM, CzAs NAJWYŻSZY D0 PRZYSTĄPIENIA no WSZELKICH PRAC ZWIĄzANYCII z PRZYGOTOWA- NIEM SPRZĘTU MECHANI- CZNEGO D0 WIOSENNEGO WYJŚCIA w POLE. A sprzęt ten znajduje się w katastrofalnym stanie. Nagminnie brakuje do ciągników i innych maszyn części zamiennych, brakuje zresztą i najprostszych maszyn, których możliwości kupna znajdowały się kiedyś w zasięgu ręki rolnika. Zwykły konny pług stał się artykułem delikatesowym, podobnie jak konna koparka do ziem\'niaków, brona czy narzędzia takie jak kosa, a nawet... łopata. PRZYPOMNIJMY. iż w roku 1977 zaklady w Ursusie, miały. ryprodgkować .plelggä W sytuacji, kiedy rolnictwu brakuje podstawowych narzędzi, w sukurs, przychodzi inwencja i pomysłowość ludzka. Przykładów można mązšuáäcgämaęšäxšżyiäšxéf w by podać Sporo. Oto .jeden z nich: pojemnik na rolkach służący do wywożenia obornika, SIHDIISIIIJO\\\\\\\\VIHV własnym przemysłem Dne!- L`l a \' mieszkańca Przybówki -- Bronislawa. Knap:. W gospodarstwie jest też ciągnik (część podzespołów pochodzi jeszcze z wojskowych samortšku łl979l--b32 täYSląCeł- a_W chodów z dcmobiiu), glebogryzarka międzyrzędosva z silnikiem od WFM-ki, przyczepa u wlasnym napędem. šrutownik, rozdrabniacz u ieg ym icz a mia a sIę- mechaniczny do buraków itp. Również dla sąsiadów B. Knap wykonal kilkanaście wózków gospodarczych, tzw. loków, a przod laty, tuż po gać 75 tysięcy oraz 59 tys. wojnie, mlocknrnię, z której korzystala cala wieś. Fut. Archiuwum krajowych „Ursusóurñ dobrze zresztą spisujących się na naszych polach. Skończyło się tylko na pięknym planowaniu, do dzisiaj licencyjny ciu o dobrze wyposażone, a niemrawe *w działaniu warsztaty POM, produkcję najprostszych maszyn I najpro- stodole lub w szopie, niepotrzeb rolnictwa, w tym zmiernie prostą, niezawodną traktorów produkcji krajowej i służącą człowiekowi maszyi tych licencyjnych. n DLATEGO TEZ rozbudowa „Ursusa" i szeregu zakładów z nim kooperujących powinna stać się w obecnej pięciolat- sprzętu mechanicznego dla ciągnik stał się zjawiskiem nadprzyrodzonym dla tysięcy rolników, po prostu go nie ma. Planowana na ubiegły rok liczbę 75 tys. ..Fergusonów" rocznie. fabryka osiągnie dopiero w 1983 r. Powiedzmy sobie szczerze: i ta data jest niepewna wziąwszy pod uwagę trudną sytuację gospodarczą, w jakiej Się 0becnie znajdujemy. Rolnictwo czeka, a jego potrzeby z roku na rok nieustannie rosną. Aby w najbliższych latach zapewnić pewna poprawę, jeszcze raz podkreślam pewna \'gdy chodzi o zapotrzebowanie tylko na ciągniki należałoby dostarczać ich od zaraz [30 tys. sztuk, tymczasem produkujemy ich mniej niż @połowę tej liczby. a ce inwestycją priorytetową. W latach ubiegłych była nią tylko na papierze l. mestetyw deklaracjach. Rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej. W tym okresie wybudowano natomiast szereg zakładów 0 mniejszym znaczeniu dla gospodarki narodowej, a o równych, lub wyższych kosztach, jak np. zaklady „Polkolom" w Piasecznie, Białymstoku i kilku innych miastach Ktoś bowiem bardzo pragną! przedstawić naszą rzeczywistość wyłącznie w kolorze, ale jeżeli chcemy mieć zaopatrzenie rynku w artykuły żywno_- ŚCiOWG. potrzebne nam są nie kolorowe telewizory, lecz jak naiszybsze zwiększenie liczby B0 JAK DOTĄD najwięcej maszyn, w tym traktorów różnej mocy, produkuje się w naszym kraju... na wsi. Tak, tak, metodą chałupnicza przerabiając na dziwaczne, ale sprawne pojazdy stare motocykle, wykorzystując w tym celu silniki pomp strażackich. samochodów z demobilu. Zresztą wystarczy wyjść wiosną na pola i okoliczne wiejskie drogi, by\n',
 'e g o I Ignacego W ą s o w i c z a; dalej kontrolorami podatkowymi w X. klasie ra.ngi oficyałów podatkowych Włodzimierza Z a li: r z e w s ki eg o, Kazimierza L u b o w i e c k i fi; o, Tadeusza D a s z y ń s k i e g o i .Micha,ta R e w ak 0w i c z a; naslępnie oficyałami podatkowymi w X. klasie rangi adjunktów podatkowych: Hieronima O s <; e t z k i e g o, Władysł\'awa N o w ickiego, Janro Ozeiowskiego i Mareina G: a w l 1\\\\\\\\ 8 II; wreszcie aajunkt!tmi podatko,,"ymi w XI. klasie rangi praktykantów podatkowyeh: Henryka G o I i 111 U n to wicza, Władyslawa FD.l1era, Józefa Wankego, Romana Kno bloeha, Antoniego Paszkows k i e g o Jana K l\' o g n l e c k i e g o, Józefa G la d Y s z a, Feliksa S k o c z y l a s a, Konrada F i g w e r a, Jana M ą c z e ń s k i e g o, J ózefa. V e r s t ii n d i g a WJadysława D u r ę \'romasza ł\', o d y li s k i e g o i Kazimierza L ac h o w i c z a. Obwieszczenie c. k. Prezydynm Namiestnictwa z d!}ia 17 październikalSg91. 10.71o/pr., którem SIę ogla.- Prenumerata.z przesy ką poczto ą.wynosi rocznie 16 zł., póhoczni g zt, kwartalnie 1 4 d., miesięcznIe 1 zł. 35 ct. W mIeJscu: rocznie 12 zł., półrocznIe 6 zł., kwartaluie 3 d., miesięcznie 1 zł. Prenumerata zagraniczna: W Niemczech 1 zł. 60 ct. miesie- I cznie. We w:\\\\\\\\:zystkich innych państwach 1 zł. 90 ct. miesięcznie. "Przew.odnlk .naukowy I. lIt racki", dodatek miesięczny do .Gazety Lwowskiej>, otrzymają caloi pólroczni abonencI bezplatme, JednakZe ci tylko, którzy prenumerują od 1 stymmia do końca czerwca lub od 1 lipca do. końca grudnia. ćwierćroezni i miesięczni za dopłatą pie::wsi 75 ct., drudzy 30 et. P r z e w o d n l k prenumerowany osobno kosztuje 4 zł. .. --- ..- sza rozporz dzenie c. k. Ministerstwa spra- I nowieniu wiedliwości z dnia 24 września 1899 L"oku o ustanowieniu S du obwodowego w Czortkowie w Galicyi. Pini ńs ki m. p. Jednorazowe inseraty ohliczają się po 7 centów, kilko razowe po 6 centów od miejsca 1 wiersza miarą petitową, ogłoszenia zaś tabelaryczne ! lIozbowe po 10 ot. od ]ednello wiel\'tlIa miary petitoweJ. Ogloszenia osób i zaklaaów prywatnycb przyjmuje wylącznie Agencya dzienników Stanislawa Sokolowskiego PasaZ Hausma.nn.a 1. 9; we Francyi w Paryiu wyłącznie Agencya pana Adama BouIeyard RaspaiI Nr. 100 his. Co SIę podaje do powszechnej wiadomości. Piniński m. p. Obwieszczenie ces. król. Namiestnictwa we Lwowie z dnia 16 października Id. r. do l. 103.615 zawiadamiające o reskrypcie c. k. Ministerstwa Spraw w wnętrz y:ch wzgl de zarz:tdzeń węgierskIego. mlfilsterstwa rolm:;twa co d.o pnywoz zWIerząt. domowyc.h\n',
 'N:PANA. Jutro przypada doroczna Uroczystość Urodzin N: Wielkiej Xiężnej ANNY, Xięinej Oranji, Siostry naszego Mo- •nrchy. ? —. Doniesienie Gospodarskie. • s Gdy Rząd i prywatne Osoby usifoią rotkrzewiać w miastach naszych przemysł i rękodzielnik przyiemną iest rzeczą dowiedzieć aię iż po Wsiach zaczynaią zasiewać farbę za którę dotąd za granicę znaczne wychodziły i coraz znaczniejsze wychodzić by musiały summy w miarę pomn jżaiących się Fabryk szczególniej Sukiennych; i tak ze Wsi Grondote w Obwodzi* Warsiawikim sytuowanej, zeszłym roku dostawięno do Fabryki ;Rządovvej Sukiennej pewną ilość centnarów Farb w tejłe majętności Uprawianych, a to prawie w lepszym gatunku, iak te które dotąd z Francji i Niemiec sprowadzano. Spodziewać się więc należy iż Dziedzic tej maiętnościpoświę caiąc się Rolnictwu, a będąc pierwszym k^óry i clla siebie i dla kraiu pożyteczną wszystkich farb rozpoczął prawe, o dokładności których mamy iuż przekonanie,.takową na przyszłość pomnoży. Oczekiwać nawet godzi się, iż do naszego klimatu iuż przyswoionego nasienia i flanców ustąpić i innym Obywatelom zechce, wraz z przepisem uprawy na doświadczeniu ugruntowanemw Pismach Publicznych kraiowych i obcych umieszczonym został okolńik który KN: Cesarze Rossyjski i Austrjacki tudzież KURJER Król Pruski, przy końcu Kongresu Werońskiego posłali do wszystkich swoich Ministrów przy innych Dworach, donosząc o postanowieniach zebranych Monarchów w Weronie., W krótkości umieszczamy treść tegoż okolnika. Gdy iuż wojsko posiłkowe wPiiemoncie dla ustalenia spokojności w tamtym kraiu nieiest potrzebne, przeto y^ojsko Austrjackie opuszcza kraieKróla Sardyńskiego, wojsko Austrjackie stojące w Kraiach Neapolitańskich o lj tysięcy Żołnierzy zmniejszonym zostanie.. Dopełnionym został zamiar Monarchów pragnących aby piękne kraie włoskie znowu używały szczęścia i owoców pokoiu. Następuie mowa o zaburzeniach w Państwie Ottomańskiem, które powstały w tejże chwili w której powstanie w Neapolu i Turynie przez prawą władzę uśmierzono- ,, Kieruiący temi wzruszeniami pochlebiali ,, sobie, że zdołaią wzniecić niezgody między radzącemi Mocarstwami. a tem samem 9, zniszczą potęgę siły zbrojnej, którą nowe 99 niebezpieczeństwa aa inne miejsca Europy wezwać mogły. Tę nadzieie zostały za- ,9 wiedzione. Monarchowie postanowiwszy ,9 stłumić duch powstania, ną iakieinkolwiek miejscu i podiakiut bąć kształtem objawia- ,9 iący się, wydali na niego Jednomyślny wy- rok zagłady,zaiąwszy się wspólnym przed- ,, miotem, który wymagał całej ich uwagi, ,, opierali się teipu wszystkiemu ćoby z tej drogi sprowadzić mogło; Szli oraz za gło- ,, sem własnego sumienia i świętej powinno- ,, śęi, i przemówili w sprawie ludzkości za ,, ofiarami prźedsięivżifecU rHwiiie ńi^rozj, ważnego iak kąty godtiego. Gdy przez liczne, pełne ufności gbjaśuienia; w tym WSPOMNIENl A. Przysięga Posłów Króla Stefana na Pakta Kon wenta 15?6. V, przeciągu czasu, najwainijeszym wdzic- ,, ia ch ich przymierza, przez 5 dworów naj, wzaiem udzielane, nastąpiło dostateczne porozumienie co do pytań względem wscho du, przeto Kongresowi Werońskiemu nic ,9 więcej niepozostało, iak potwierdzić, po- stanowienia tejiedności, aMęcarstwa zRos- sją spi-zyiaźniene mogą sobie tuszyć, ifc spólnie działaiac ułatwią trudności, która są na przeszkodzie do spełnienia ich ży- czeń.,, Nakoniec wystawiony iest smutny obraz Hisapanji, w której teraz skrępowane są władze prawne, a samowoiność i uciemiężenia pogrąźaią wszelkie klaśsy Liidu w niedoli, Niethogli Monarchowie oboiętnie patrzeć na kraj tylu nieszczęściami obarczony, a\n',
 'uczniowie ob. gr. kat. w wieczorze urzqdzonym staraniem wszystkich szk6f (przez uczni6w ob. gr. kat.) w Or6dku ]agiellonskim\'. 22. marca wygfosit profesor Stanislaw Kaniowski w sali szkolnej wobec grona i uczni6w, odczyt 0 znaczeniu 06rnego Slqska dla Polski, poczem grono wraz z mlodziezq zloiylo kwot 2330 Mkp. na cele plebiscytowe, kt6rq przeslano Komitetowi obrony kres6w we Lwowie. W dniu 3. maja jako w 130 rocznic konstytucji 3 maja urzqdzita mlodziei gimnazjalna wieczorek prawie wlasnemi sifami; przepefniona po brzegi sala i huczne oklaski swiadczyfy ie w mlodzieiy naszej nawet prowincjonalnej drzemi q niejednokrotnie sify artystyczne, kt6re umiej tni wychowawcy potrafi<t wydobyc na swiatlo dzienne. Dru:iyna Skautowa. Druiyn skautowq zafozono w marcu 1920 roku, obecnie kieruje ni q nauczyciel Zeno Droba, zast pcq druiynowego jest uczen kI. VII. Malsburg. Druiyna miala SWq izb skautowq w budynku gimnazjalnym, gdzie raz na tydzien odbywaly si pogadanki; dwa razy w tygodniu urzqdzano cwiczenia skautowe na ogrodzie gimnazjalnym lub w okolicznych gminach. Skauci wyst powali w szyku skautowym z okazji rozmaitych uroczystosci i pochod6w. Wycieczki. Pr6cz przepisanych wycieczek przyrodniczych, geograficznych i rysunkowych, odbywali czlonkowie grona wycieczki z uczniami w okolice podmiejskie celem wsp61nej zabawy na wolnem powietrzu, przy tej sposobnosci prowadzono pogaw dki z uczniami Vi sprawach szkolnych i koleienskich W dniu 18. maja urzqdzono t. z. "maj6wk ", czyli rocznq calodzienn<\\\\\\\\ wycieczk do Dobrostan. Zakfad wykorzystujqC oszcz dnosci kuchni studenckiej zaopatrzyf mlodziei obficie w prowianty, przygotowal obi ad na wolnem powietrzu, poczem mlodziez kprzystala z najrozmaitszych zabaw pod przewodnictwem Grona. Urocza okolica Dobrostan z ogromnym stawem i piE:knym lasem i zwi<\\\\\\\\zane z tern Uem zabawy mlodziezy pozostawify niezatarte wrazenie w sercach uczni6w. 7 Kuchnia studencka. Za staraniem kierownika akladu otworzono przy gimnaz]um dma 1. lutego 1921 kuchm studenck q kt6ra korzystajqc z. pomocy K. A. P. D. we Lwowie, wydawala uczniom za mi- Imal.nq oplat (30 marek miesi cznie) sniadania i to tak obfite, ze wI lu uczmom tarc yly jui za obiad Dobroczynny wpfyw kuchn zaznaczyl Sl tez na post pach uczni6w; ucznid\'wie kt6r y n erzadko przychodzili bez sniadania, a zwfaszcza bez clep e] strawy .d szk y pa yczni i nieporadni, okazali si o wiele spraw le]szyml I wI ce] ochotnymi do naftki, gdy gMd zostal zaspoko]ony. Orkiestra. W zaktadzie istniata orkiestra mandolinowa\' t 2 mandolin z akompani.amen em 3 gHar rozbrzmiewafo podcza uroczystosci, obchodo I .wyclec ek szkolnych. Szalone koszta nabycia instrument?w I nut me pozwalaly na szerszy zakres dziafania w tym klerunk.u, ewentualnie na stworzenie w pelnem tego slowa znaczenlU. rotektorem orkiestry\' byl kierownik zakfadu ks. Dr. Kozubskl, dyrygentem uczen kl. VI. Lopuszanski. W arsztaty. Do pra y\' r cznej zaprawiafa .si mlodziei w zaloionych I?rzez DyrekC) warsztatach: introligatorskim i stolarskim. Intro- IIgatorstwa uczyli si uczniowie rI1lodsi, stolarstwa starsi. Zaobser owano ogromny zapaf do pracy r cznej, a kilku uczni6w porobllo znaczne post py, zwlaszcza w nauce stolarstwa tak dalece, ie we wlasnym zakresie potrafili wykonac kilka efektownych przedmiot6w. Konferencje rodzlcielskie. Co. 2 tygodme odbywaly si t. z. "wywiad6wki" zwyczajme-- Y\' medzlel ze wzgl du na stosunki miejscowe. W konferenC]ach\n',
 'Powié kto, 2e þragn poSt!tpll cy\\\\\\\\Viliza yi, i zasad liberalnych B):naYIn niey. \\\\\\\\vtasnie oni dzis caII\\\\\\\\ swoj,\\\\\\\\ polelllil,tt wymierzyli przeciwko rzqdo\\\\\\\\\\\\\\\\ i f.\'allt\'llskiemu i angielskiemu, I,tóre ten system tal, daleko juz posun\'tly. Bo moznaz tego nie\\\\\\\\\\\\\\\\idzieé w .ninisterstwie dzisie)\'iizey Francyi; IlIoznaz zarzucaç absolul,yzlI1 g:1binetowi JOnd)Ílskiemu, dla tego ze obecnie z torysów jest zlozony, skoro j!\'go naczeIQi!, ßober t Peel, tu k sumie-nnie objawil sWI1 wiar politycznit? Ale czos, i doswiadcz!\'nie naylepszellli Sf!: lekarzami nil. wszystkic ludzkie niesienia; uIcezq one powoli tych wszystkich rlzienniliarzy, ktorych obecne d..klamaeye wyplywajq z obl dll, bl\'anego za pl\'Zekonani!\'; \\\\\\\\\\\\\\\\\'8zalize politowbniu zostawié nalezy tY\'l\'h, którzy cal& swq usilnoscill, do lego iedynie llIierzajq, aby si stali poln1l\'nerni; I) 1\\\\\\\\1 \\\\\\\\\\\\\\\\\' krótce matH) i do rozl\'raw jnz z braknie, nil\'d lIgo silllli sic,bie PO\\\\\\\\\\\\\\\\ ta!\'zaé 2aczm ,- rzeczy pó,ydq SW) III Ir belll naprzód, a oni z wJ\'wolyw:1nielll s\\\\\\\\\\\\\\\\ojém \\\\\\\\V t) I!\' POZOSI,,\\\\\\\\\\\\\\\\\'ieni, ChcitC ni:echclìc, nllISZít skòó. cz)é na oschlosci i nndacll. I"OXDYS 28 G/\'Idllia. Grl)\' juz tenlz no- \\\\\\\\\'e mifli terRt\\\\\\\\\\\\\\\\O zUjleÌnie Ilflrgani1.o\\\\\\\\\\\\\\\\ane ZG.. St lo. nastt;pl1hC)\' sklad wsz)\'s!kich czlo[]!;ów gabilll\'lowych ;królest\\\\\\\\\\\\\\\\a \\\\\\\\\\\\\\\\T. Br.)tanii, liiemoze"b)di u!\'z inll\'resSIl. Lord widki Landpl\'z, ;\'{I 1..!/!,dh\'lI\'sl; Pierwsz) lord I \'nho\\\\\\\\\\\\\\\\\'x:, i kancle/\'Z izby skal\'bo\\\\\\\\\\\\\\\\ h, Sit- nölll>/\'! Peel. Lo1\'d Prezydent ta) lIéy lbdy, lm\'d rrltarncliffe; KaIlcl(>rz xit:ztwa LancAster Pan [(Ilrol JJ\'YIlI1; Sd\'rf\'tiHz slann g rf\\\\\\\\n;(\' I .,\' ,...ye 1, .7:U{::;f\' 1 ..,e.ÜelaI\'Z slaill/ :Sekl\'Nal\'Z stanu P. flail/hOltI\'ll; rlo \\\\\\\\\\\\\\\\ )\'rlzii1lu spraw za- :Fellillg/oit; (to n \\\\\\\\(j, hr.\' Aberdeen; do gpl\'ll\\\\\\\\V \\\\\\\\\\\\\\\\ewn tl\'zn)\'ch, BI Piérwszy lord admiralicyi hr. de Grey; Prezydent kontrolli wschodnio indyiskié"y, lord Ellel,horollgk; Platnik jlny al\'mii Sir Edward Knatckbllll; Pocztmistrz jeneraJny, lord JfuryhlJolIgh. Nadeszly tu znowu listy z Lizbony, które w nieuard 1.0 korz)\'stném swietle maluj,!: stan rzeczy w Porlugali i. Morderslwa, przesladowania ludzi l1pa\'dlego_ slronnictwa, maj,!: tam bydi w porzlldku dziennym i r:ild przez szpary na nie palrzy. ßyrli jedna!c lalwo mozP, iz ta obul\'Zaj,!:ca wiadolllosé "\'yszla raczéy z pod pióm jaliiego xaltowanego malkon.. tenta. \\\\\\\\Vszystko tu z nat zeniem oczelmje zapo\' \\\\\\\\viedzianego jl1z glosn\'o przez niektóre dzienniki I\'ozwiqzania parlalllentu; rozl\'uszczane at.)Ji pI\'zez radykaJislów poslrachy i przepowip.dnie, zabul\'zen, zdaj,\\\\\\\\ si uydi t)\'lko nopapiel\'Zel\\\\\\\\\'lô"il} znowu, ge nie margrabia Londondeny, lec1: prz!\'ciwnie lord IIey\'tesbury przeznaczonym jest na posla do Petersburga. 0statni jnz \'za da\\\\\\\\\\\\\\\\\'nieyszego minislerstwa xiç cia \\\\\\\\Vellingtona, sprawowal 10 poselslwo. (G. P. s.). ANKO;<.A 12 Gl\'lld,da. Stosl1nki 1111 wscho- dzie zdajl si :tnown byd;" za\\\\\\\\\\\\\\\\ildailemi. Po- \\\\\\\\\\\\\\\\\' zechne \'Wzblll\'z(>nie nn, \'slów w zdobltych przez Egipc)\'fln prowil:l\')\'ach, oLjawilo si 1\'0wtórníe w wielll oì.olicach, tak lIadbrzeZn)\'eh, j,ko. téZ w glEthi S) I\'yi, przez clos)é za1I\'\\\\\\\\\\\\\\\\\'I1zaj1tce s) mplollla1a, l>tó.\'(! z \'reszl<\\\\\\\\ 1II0g hJdz poz,tdanemi Ilia Ibrahillw: alLo\\\\\\\\\\\\\\\\ iem .Jzi- !.:ié)\' jego :Jile òzialalné1\' nadajiJ: za\' \'udnit\'nie i poz61\' do zup(>]nl\'g-o pokonania lII in(>go 0po:rn S) ryic:\'.) [;ów; lec:\'. l\'iiZe/ll zach cajl} POI\'- Iii dQ pO I\'tpO\\\\\\\\HUlia, klól\'t\'!Jy Mehllteda Alego sldonié lIIoglo do laoków, o jaliich si do- t)\'dlt:zas w:;;tI\'Z) 1:1) \\\\\\\\\\\\\\\\ al,\' Top zynaymniéy jest, niezill\'rzeczonélll, iz l\'ol\'l\'a,. swojl.\\\\\\\\: niepr"ja.. cielsl\\\\\\\\i na gra!li( y 8YI\')\'j Foslaw/\\\\\\\\, do bðJu \\\\\\\\\\\\\\\\P \\\\\\\\\\\\\\\\\'aji cib \\\\\\\\,1\'\'l.CZ lilórl Ijt\'zna jey arì lija zagraz,illa \\\\\\\\\\\\\\\\\' wJela lIIic) seach\n',
 'strzałkami. W zasobniku zimna znajduje się teraz wydzielona z gazu wilgoć oraz C02, który znajdował się w gazie, podczas gdy zasobnik zimna /3 jest teraz całkowicie suchy, W tym samym czasie przy m przez zawór przełącznikowy a2 wprowadza się do zasobnika zimna powietrze o 0,5 atm, które oddaje tutaj najpierw swoją wilgoć, niżej w dole takie bezwodnik kwasu węglowego, a następnie wchodzi przez zawór przełącznikowy b2 przewodem 8 do silnika rozprężającego C2, gdzie rozpręża się, wytwarzając zimno, następnie przewodem 9 przez zawór przełącznikowy b1 wprowadzone zostaje do zasobnika zimna /2, w którym powietrze oddaje znowu swoje zimno i pobiera kwas węglowy, dalej zaś u góry wilgoć w postaci szronu i rosy, a wkońcu wypuszcza się wraz z C02 i H20 przez zawór przełącznikowy ax przy n nązewnątrz. Droga przebyta przez powietrze podczas tego okresu przełączania oznaczona jest krótkiemi pełnemi strzałkami. Teraz przestawia się wszystkie cztery zawory i wpuszcza się znowu gaz o 0,5 atm przez zawór przełącznikowy av przy g, ale już do zasobnika zimna /2, z którego powietrze pochłaniało kwas węglowy i wilgoć; w niem gaz pochłania znowu wilgoć, a potem dalej w dole kwas węglowy i uchodzi przez przestawiony właśnie teraz zawór przełącznikowy 6X przewodem 6 do silnika rozprężającego Cl9 a z niego, ochłodzony o dalszych 6° i rozprężony, przewodem 7 przez przestawiony zawór przełącznikowy b2 wchodzi do zasobnika zimna /4, w którym się znowu ogrzewa; w górnej części tegoż zasobnika znowu nabiera wilgoci, aż pozbawiony C02, ale wilgotny przez przestawiony zawór przełącznikowy a2 zostaje odbierany. Droga Wykonana przez gaz w tym drugim okresie przełączenia oznaczona jest długiemi kropkowanemi strzałkami. Równocześnie wprowadza się przy m przez zawór przełącznikowy a2, który jest przeciwnie przestawiony, jak oznaczono na rysunku, powietrze, ale teraz już do za* sobnika zimna /3, w nim ochładza się na 125°, przyczem oddaje ono w górnej części swoją wilgoć. Dalej powietrze uchodzi przez zawór przełącznikowy 62, który jest przestawiony przeciwnie do oznaczenia na rysunku, przewodem 8 do silnika rozprężającego C2, a z tegoż rozprężone i ochłodzone o —6° wchodzi przewodem 9 przez zawór przełącznikowy 61f odwrotnie nastawiony, jak podaje rysunek, do zasobnika zimna /x. Z dolnej części zasobnika powietrze porywa przez sublimację kwas węglowy, który znajduje się w postaci szronu, w górnej zaś części zasobnika w&l* goć oddaje swoje zimno temuż zasobnikowi; gaz obciążony C02 i H20 zostaje wreszcie wypuszczony nązewnątrz przez zawór przełącznikowy ax przy n, który jest odwrotnie przestawiony, jak podaje rysunek, A więc przez obydwa zasobniki zimna /3 i /4 wprowadza się stale tylko powietrze, a odprowadza wilgotny pozbawiony C02 gaz, podczas gdy przez zasobniki zimna f2 i f 1 wprowadza się tylko gaz, zaś odprowadza się wilgotne zawierające kwas węglowy powietrze. Wszystko, co uchodzi i wprowadzone zostaje do zasobnika zimna, jest stale wilgotne, natomiast z medjów u-< chodzących tylko powietrze zawiera C02, podczas gdy gaz jest pozbawiony C02. Gaz podczas doprowadzania posiada zawartość C02 dochodzącą do V3, zaś powietrze podczas doprowadzania prawie nie posiada bezwodnika kwasu węglowego. Powietrze więc pobiera bezwodnik kwasu węglowego z gazu oraz jego wilgoć, pod-* czas gdy gaz pobiera\n',
 'c kupić? S. Państwo cb skła- .r du mvv a krtaf. Poznań, ul. Szeroka 25. Tam są najlepsze! Mata odpłata! 5-letnia gwarancya. Filie: w Wrześni, Inowrol elawiu i Gnieźnie. OOOOOOOOOOOGOOOOO v Poznaniu przy Starym Rynku nr. 34 i w NQad pod Tokajem. Własne winnice. Koncertowe (bardzo silne) czysto strój, prima HARMONIKI po cenach fabrycznych. 2 klucze, 48 głos., 2 basy mk. 2 klucze, 48 głosów, 2 basy, okuwana mk. 2 klucze, 48 głosów, 2 basy, okuwana, większa mk. 3 klucze, 72 głos., 2 basy, okuwana, większa mk. 4 klucze, 92 głos., 2 basy, okuwana, większa mk. 4 klucze, 92 głos., 4 basy, okuwana, większa mk, 4 klucze, 92 głos., 2 basy, okuwana, organ mk. 6 kluczy, 1321 ,2 basy, wana, organ fI Niech każdy korzysta i drugim rozpowiada. «M» Klarnety po 5, 6. 8 10 marek. Cenniki darmo. Adres L Ban @ ki i Poznań (POSEN), św. Marcin 58 I piętro. El f Vlr SW I E I Przewielebnemu Duchowieństwu, Szanownym Cech- I mistrzom i Bractwom polecamy ś w i e c e z c z y stego wosku pszczelnego. Również zakupujemy wszelkie okruchy wo s k o we i o d p a d ki, w ę z ę i wo s k płacąc najwyższe ceny. Adresować prosimy: Krotoszyńska fabryka wyrobów woskowali Krotoszyn, B. G. m b. H. Krotoschin. *m lłGI Ul j i opaleniznę O usuwa pod gwarancya 8 J krell1 "Ax@la" O O Vi 1*. 1,50, V2 sł. 80 fen. o O ll1ydło Axela 8 8 l kaw. 50 f, 3 kaw. 1,40 m. 8 X Do nabycia M x w drogeryach i aptekach X Adres: j. Gadebuscb, O T Poznań-Posen (Bazar), g uoooooooooooooo A. Lii wiź fabryka powozów O tów pOWOZY, bryczki, wislfii wfbbr we wolantach, 5Z0RY, wozi ki dia dzieci, kuferki i t. d. ej] Ss Wji*B *"* TMJI* tle/JW *\'c*C*«Jl ochronny t atóAiAs SŁ2S». 111 nYOIO Zwierzyńskiego r terpentyną i salmiakiem. twarde, 1ft rdzenne, wytwarzane z najdelika tniej szych surowców sprostające najwybre dniej szem wymaganiom. (582) ! ! ! Wszędzie do nabycia!!! Mie kitptticie raz łaniejl ! N a cały świat wysełam zegarki z 5 -letnią piśmienną gwarancya, już dokładnie obci ąg ane 1:9 3£i i na minutę uregulowan e. Dowodem liczne z całego świata zamówienia i podziękowania. Kto nie kupi, !OC trudno, sam sobie szkodzi. Z e g a rek cylindrowy, niklowy kluczyk., 6 kamieni . . . . ..mk. 5,48 zegarek cylindrowy niklowy kluczykowy 6 kamieni, 2 złoć. brzegi . .mk. 6,90 zegarek prima-werk. 6 kamieni, 2 zło cone brzegi . . . .mk. 7,75 zegarek czysto srebrny prima, 6 kamieni, 2 złocone brzegi .mk. 9,85 zegarek masywny, czysto srebrny, 10 ka mieni, 2 złocone brzegi . .mk. 11,75 Najpiękniejsza z wizerunkiem Matki Boskiej bar dzo trwałe, silne i ciężkie, masyw, czysto srebrne zegarki na 10 kamieniach, 2 złote brzegi już po 12, 14, 16 mk. Nikł. rem. bez gwarancyi zegarki po 2,35, 2,95, 3,50 mk. Czarne stalowe 4,20 mk, Budziki po mk. 1,85. Cenniki około 3000 llnstraeyl na zegarki, łańcuszki, pierścionki,\n',
 'W Biórze 0rzędu Municypalnego pi\'Zeyrżane bydź mogą. Działo się na Po`siedzeniu w Ratuszu Głównym Miasta Stołecznego Warszawy dnia i\'9 Maia 1827 roku.- Radca St!anu, Prezydent Woyda. Sekr: Jlny, G. Jahołkowskij4drninistracyia Składu Wełny. Wzywa tych wszystkich właścicieli, Rtórzy złożywszy wełnę do Rządowego Składu pobrali na takową pożyczki pieniężne, a pomimo uplynionego terminu dotąd nie zwrócili, iżby naydaUy dó końca b`, m. uiścili się; bo w przeciwnym razie złożona wełna drogą publiczney licytacyi na zapłacenie pożyczki z przynależne mi kosztami Spieniężoną zostanie. W Warszawie <T. i 5 Maia 1827 rektf. KiśLamki Dyrektor. J. Kurowski Dozorca Składu. X)ozor Magazynu Rządowego Drzewa i innych płodów Leśnych 1STa fundamencie Reskryptu KommiS3yi jftządowey Przychodów r Skarbu z dnia 28 Kwietnia 1827 roku Nro pod`aie ni nieyszćm do publiczney wiadomości, ii dnia 3o Maia r.- b. o godzinie iotey zrana w oczekiwaniu na pretendentów do godziny 4 z południa odbędzie się fi cytacyia in plus na wydzierżawienie na rok i8§4 possessyiów Rządowych przy ulicy Bugay pod Nrthi 2602 i 2tiq3 położonych, w Kanćellaryi Dozoru Magazynu Rząd"owego Drzewa przy tychże pośsessyiaęh; wzywa się zatem wszystkich 1 chęć licytowania maiących, iżby się w Vadium zł: Pol: 25oo zaopatrzywszy, w dnju rzeczonym stawili się. O warunkach tUierżawy w wyżey rzeczoney Kanćellaryi każdego czasu dowied"zieć się można. W Warszawie dnia 22 Maia l%uf i`. Inspektor Kontrolłer Sąchocki. J. Roziarski. Ostrzezęnie. Podpisany donosi ninieysze\'m publik ifznie r Vako maiąc na pierwszey Hypotece t)óbr Strądze wie i Garbowie w Powiecie Orłowskim Obwodzie Gostyńskim Woiewództwie Mazowieckim` sytuowanych t summę 68,000 zł: Pol: wraz z zaległą proi wizyią zabezpieczoną dziesięcioletnią, za kontraktem pomiędzy Dziedzicem tychże Dóbr W. Rochem Jngniątkowskini w dniu 28 Czerwca` 1826 roku na piśmie sporząi dzonym nabył prawem dziedzictwa wieś Strądze wo, w którym to przedmiocie toj czy się process w Trybunale Cywilnym Woiewództwa Mazowieckiego; zatem nikt w iakiekolwiek układy tak o dziedzictwo iako i dzierżawę rzeczoney wsi z W. Ja- gniątkowskińT wchodzić nie może. Dan w Warszawie d. 22 Maia 1827 r. Ignacy Lenczewski Dziedzic Dóbr Dembowey Góry. Przy ulicy Franciszkańskiey w domu Celnikiera pod Nrem 1809 lit: A. pod znakiem Orla otworzony został nowy Skład towarów płóciennych kraiowych, białych 1 i farbowanych, w różnych gatunkach r niei mniey ręczników z fabryki Opolskiey. i Sprzedaż uskuteczniać się będzie na sztuki iako też, i na łokcie. Właściciele teyże fabryki i handlu zapewniaią sprzedaż za mierną cenę i śmiało zapewnić mogą, że trwałość tych płócien (gdyż są naturalnym sposobem bielone); przewyższa w używaniu zagraniczne, które chemicznie bielone bywaiąv Komornik Trybunału Cywilnego PV 0iew6dztwa Płockiego Wiadomo czyni komu o tein wiedzieć należy :- że dnia 3o Czerwca r. b; od godzin ny 2 po południa w mieście Powiatóweon Mławie Woiewództwie Płockie\'m> przed Rejentem Julianem Smolińskim i w iego Kanćellaryi., D^bra Kobyla Łąka, w Powiecie i i Obwodzie Mławskim Woiew ództwiePło- Ickiem sytuowane, na lat trzy od dnia 24 Cze"rwca r. Bi przfrz publiczną licytacyią poczyna i ąc od summy roczney dzierżawy zł: pol; 700 i pod warunkami w rzeczoney Kancelleryi złoionemi, wydzierżawione będ^. W Płbcku dnia 12 Maia 1827 roku- 1> tiubinkotoski Kom. Tryb.\n',
 'Reihe, G e s a m m e l t e A u f s li t z e z u r K u l t u r g e s c h i c h t e S p a n i e n s, in Verbindung mit K. Beyerle und G. Schreiber herausgegeben von H. Finke, t o m 1 (392 str.) i 2 (402 str.) w dużej 8-ce, Miinster 1928 i 1930. Gdy się wymienia potężną organizację katolików niemieckich dla popierania nauk, noszącą nazwę "G 6 r r e s G e s e II s c h a f t zur Pflege der Wissenschaft im katholischen Deutschland", to mimowoli wyrywa się z duszy westchnienie: "U nas inaczej!" Ale bo też jest nadarmo wzdychać, gHy się pomyśli, co ta niemiecka, ale katolicka "kasa Mianowskiego", już zdołała zdziałać, i do jakich znowu przystępuje imprez. Do jej dotychczasowego dorobku zaliczają się takie imponujące publikacje, jak Staatslexikon; Historisches Jahrbuch (od T. 1880); Philosophisches Jahrbuch (od r. 1888); Oriens Christianus (od r. 190 l); Litteraturwissenschaftliches J ahrbuch (od r. 1926); Concilium Tridentinum (wielkie zbiorowe wydawnictwo); Quellen und Forschungen aus dem Gebiete der Geschichte; Vatikanische Quellen zur Geschichte der papstlichen Hof und Finanzverwaltung im 14. J ahrhundert; Studien und Darstellungen aus dem Gebiete der Geschichte; Studien zur Geschichte und Kultur des Altertums; Ver6ffentlichungen der Sektion fur Rechts und Sozialwissenschaft. Towarzystwo to utrzymuje w Rzymie Instytut historyczny z sekcją archeologiczną, Instytut naukowy w Jerozolimie i stypendjat w Barcelonie. Ten ostatni fakt jest wielce znamienny dla naukowej inicjatywy katolików niemieckich, którzy widocznie przeczuli, że Hiszpanja dotąd na ogół nie uwzględniona należycie przez naukowe badania środkowo-europejskie jest "kopalnią złota" dla badaczów na wielu polach naukowych. Prawdopodobnie jako owoc przedwstępnych studjów owego stypendjatu w Barcelonie G6rresgesellschaft postanowiło wydawać wymienioną w nagłówku publikację, a pierwsze dwa tomy, które mam pod ręką, dowodzą, że pomysł to bardzo szczęśliwy, bo już one wprawiają w podziw bogactwem materjałów i pozwalają spodziewać się, że nauka pozyska tam dużo cennego tworzywa. N asze pismo nie może nie zanotować takich rozpraw, jak: "Damasiana" Dra J. V i v e s\' a z Barcelony (zajmuje się tekstem epigramu św. Damazego, (wiadomo, Hiszpana rodem, ku czci jego siostry Ireny); "Der mozarabische Kirchengesang und seine Uberlieferung" (mozarabski śpiew kościelny i jego tradycja) pióra nieodżałowanego Prof. Dra Wag n e r a z Fryburga szwajcarskiego; "Anna selbstdritt in der spanischen Kunst" (św. Anna samotrzecia w sztuce hiszpańskiej) pióra O. Dra B e d y K l e i ns c h m i d t a, bernardyna z Paderborn. W tomie drugim znajdujemy znowu zajmujące rozprawy na tematy: "Bischof Pacianus von Barcelona und sein Gegner, der Novatianer Sympronianus (Sempronianus) Prof, L e o n a Wo h l e b a; U ntersuchungen zu den Gesangstexten und zur responsorischen Psalmodie der altspanischen Liturgie znowu Prof. P i o t r a Wag n er\' a Das afrikanische Element im altspanischen Psalter Pro f. Dra A r t u r a A II g e i er\' a\n',
 'ra jl.., cu dyby Sl P okazal y, u wazane bpd" za 0 bce .I\' W y s c i e poz I I zoia zIloJem . H h }" t \' h w;, e g " \'1: na I Sz ach t d T y lu ic P adio! zas I\\\\\\\\pmyz IC slOstr y << a Inn we kraJ \'owi. Mam y te!lO rpJw J \'mi p w Gd y n\' em 1\'0 acy I I. .. \'<\' k dll " .... ca\'Ullem P o kry a 1 cha " \' Kto P rz y s p osobi dla P rz y szlosci sno p ? , h I SZ zeszlos l c i i teraznie J \'szosci. z.adna z z.\' as. i noc g PI\' ,e mc me mamy krorn woli a pracy \'II\' .t 1m gl bi,ej. w Ziemi zanurzym plug ostry, naszeJ iswiennictwie naszem nie splamila l\\\\\\\\.l\'om wyt w losc i wysilku ducha I \';,\' h r,\' \'e wyzeJ patr my w P?dsl?nec ny strop\'. Polek w. P pl\'zeniewierzeniem ieojczyinie. Z ch,udoby Jcow mebacznie strwonionej I!b i MllIeJsz choé nogl. Skl\'Wawlq, clermskf\\\\\\\\, r:swego plO a które jal{ \'w wieku zeszlym,\' nie PMclznq, dz at om zostalo.\'!nie wiele; tn. !,r W.kole1 nowych mestrzebione dróg I.. 1\\\\\\\\1 I te nawe, wysokosci swego po olania, sta- Zdobycze wlek.ow, porwal prl\\\\\\\\d szalony, ,M ta \'pl\'zed pa!lli I paniala. i blisk /;i zawsze byly n: publicznosci8.i polsk\\\\\\\\, ja1w Pol, Zostala t lk lsJnerkà,w popiele. I J:I y t:lm smlato \'- gdzie isé kaze BM,\'ll nq" wszy pr e I awd ziw y mi nauczycielami na- ,I.\' Tylko Isklcrka O! dar to niemal y Slowa t 1 k 1 t I Sl Pl\' Pl" \'.\' \'.. e s c erb-po ie .powitane I zostal y 0, say \'1 ie ezuly pos amvctwo 0 eK. l!l BraCla sleroty! nie ga:rdimy tym darem, Ja naJserdeczmeJ. Po krotkiéj paúzie uczniorodu, tak Sl. h nowiedzie<t mo p ...,:} ". p oet 3e- :; Przylozmy serca i wqllwytrwalej ......., J W d le P l o lscy na mal y m teatrze ml e ,i scowym 0- Kazda mc" F.,!\' .. , ,1... -A iskra wielkim; wybuchnie pozarem t-:,,\' J Polk [IT. J L ,I,; ,u....7 \';" b W\\\\\\\\i.... \'. d t 1 .. . eg \'a 1 sztu k Manuela tlum aczon !l prze z \'1:\' k . \'ako niewl asta ,,,, 0 czysta mé Po waszem c imèmem me zga::lme juì ona a D h k \'1: "Ta d :-:-:- J a \'\'\'\' Hr Plater wspomnial 0 I Bo dzie lne; woli n ie braknie wam.w d lszy P k 1q,1 uc InS 1\\\\\\\\:, pod tytulem:\' "Robotnicy" Z p ZlW , J .. , to ra w Par y zu 1 . Wa r zawl e i 11 d _ . mego. PI\'" dz ziem ach, ktorzy biorl\\\\\\\\c u-! Wiarà i miloSé wiedz q podsycona -....,,\',t-\'- znala d" .. we neoo 0 d d o t?Jnych c inku jubileuszowym,\' nie byli w W drodze do\n',
 'rzeczowo-finansoyvy nie przekracza kwoty, 300.000 złotych, aw pozostałych przypadkach kierownik jednostki bezpośrednio nadrzędnej lub osóba przez niego upoważniona; 3) dla jednostek budżetowych objętych budżetami wojewódzkimi, powiatowymi i miast stanowiących powiaty oraz prowadzonych prze~ nie gospodarstw pomocniczycp kierownik właściwego wydziału (komórki równorzędnej) prezydium rady narodpwej, 6 \'ile plan rzeczo;wpfinanso,wy nie przekracza 300~ 000 złotych, a w pozostałych przypadkach prezydium właściwej rady narodowej; 4) dla .jednostek budżetowych objętych budżetami miast ni€ stanowiących powiatu \'- prezydium w,laściwej rady na" rodowej; 5) dla jednostek budżeto~ych powiązanych\' z budż<!tami dzie,lnicowych rad narodowych prezydium dzielnico\'- ~ej rady narodowej; 6) dla gromadzkich rad narodowych oraz rad niłrooowych osiedli prezydium właś\'ciwej rady narodowej, o .ile kwota \'. planu rzeczowo-finansowego nie przekracza 50.000 złotych, a VI pozostałych przypadkach prezyd ium powiatowej rady narodowej. 3, JednostkiuprawnioI}e do zatwierdzania planów rzeczowo-finansowych w myśl przepisów ust. 2 pkt 3; 4 i 5 mogą przekazać swe uprawnienia jednostkom podległym. 4. Kompetencje. do zatwierdzania planów rzeczowofinansowych dla inwestycji r.eąlizowanych przez organizacje \'6połf\'czne, polityczne i zawodowe ustalają te organilHcje. -, ., 5. \\\\\\\\Varunkiem zatwierdzenia planu t"leczowo-findnsowe- go jest: /\' )) posiadanie pełnego pokryeia\' finansowego dl~ inwestycji pozalimitowej objętej planem rzeczowo-finansowym pądź. -o ile inwestycJa ma być finansowana ze środków budże- towych. dotacji organizacji społecznych lub ś\'wi;ldczeń ludności, posiadanie dowodu stwierdzającego przydział środków w granicach zapewniających pełną realizację inwestycji; .... - I \'. ~.;\'-J\' ." \',-. 2) posiadanie d,okumentacji projektowo-kosztorysowej, wymaganej dla realizowa.nej inwestycji. sporząnz.)nej i za- twierdzonej według obowiązujących przepisów; 3) posiadapie pokrycia materiałowego. . 4. 1. Przed zatwierdzeniem planu rzeczowo-finan,c;owego inwestorzy mogą dokonywać nakładów Jedynie w zal{iesie I \',t. dokumentacjiprojektowo-kosztorys\'owej dla zamierzonej in- .\'i westycji pozalimitowej. ,,; . 2. Inwestycje poialimit~we r~alizowanew ram\'lch czy~ nów społecznych mogą być rozpoczynane przed zatwierdze- niem p~aniJ. rzeczowo-finansowego. Nie zwalnia -to inwestora \'. A od przedłożenia w banku planu rzeczówo-finansowego przed j\'~ ro~poczęciem finanSowania. \'" -,~ .~\'~ §5. \'.Jednostki budżetowe wykorzystują przydzielon~ i~ \'~ na inwestycje pozalimitowe środki budżetow~ w sPoSÓb usta- \', \'lony w przepisach o wykonywaniu budzetuPaństwa, z tym że środki te w jednostkaCh objętych budżetami terenowymi mogą być wykorzysty\'wane w roku następriym na zasadach .\' ustalonych przez Minjstra Finansów. § 6. Ze środków wygospodarowa~ych przezposzcz~gól-, _,\': \',!,: ne jednostki mogą być realizowane inwestycje. pozalimitowe wspólne na podstawie decyzji organów nadzorujących iQwe-, storów bezpośrednich. 7. Uci1wałaniniejsza nie narusza pr-zepisów uchwały nr. 182 R~ dy Ministrów z dnia 11 kwietnia 1956 r w sprawie :J zasad realizowania i finansowama\' nie.któfych drobnych :in-" --; .1\',1 westycji w zakresie mechanizacji i raCJonalizacji (MoniŁor \'. "\'\'\'; Polski Nr 35. poz. 417). \' § 8. Uchwała nie dotyczy jednostek organizacyjny~h spółdz,i elczości. 9. Traci moc w. odni esieniu do jednostek państwowych\' ". oraz organizacji społecznych,\' politycznyc~ i zawodowych uchwała nr 246 Rady .Ministrów z dnia 4, kwietnia 1953 r: \' .. w sprawie inwestycji pozalimitow\'ych (Monitor PolSki NrA,36. poz. 452). " .,0:;- " ;~ 10. Uchwała wchodzi w zyCIe z dniem z mocą od dnia l stycznia 1957 r. ogłoszenia ~. . \':..... J Prezes Rady Mini\'strów: w 7.. P. Jaroszewicz .-. ~>I~ \'~·I..,~1 ,~}1 :;~ ""\'1 .. \\\\\\\\, -f ;<>\n',
 'niegüdneoo miana obywateJa. Cz sto zdarza si Zt;; niejeden bogacz amerykaÍlski w przedsi biorstwach niepewnych a fyzykownych lraci rmlionowy swõj maj tek. 1 co myslicie Szanowni czytelnicy, ie taki milioner zbankrutowany w rozpaczy przyklada 6) jerzy Ohnet. Ostatnia milosd "\\\\\\\\\\\\\\\\- jakim polozeniu stawiasz mnie hrabino.. Mam go pani orldaó na ofiar - ie! Pozostaniesz pan w obec. nas biernylU... Przypadek wprowadzil pana na slad t ajel\'!lniI\'Y... Zapomnij, 0 czem wiesz... Ot wszystkO I czego od ciebie wymagam. - Niech i tak bçdzie o.ll\'zeki pan Cravant smntnie. Z; pozegnaniem i wyjseiem opóiniali siEì jeJo;zeze najblizsi znajomi. Pomaln jednak i oni otklalili sifi i hrabiostwo pozostali sami w salonaf\'h. [\'Zfisisoie oswietlonych, teraz juz pustych. \'1\'a smllotnosé. wsród pJ\'zepyehll, te oZllaki ukoÚr,zonego balll zywo podzialaly na paniij: de Fontenay; przedstawila sobie obJ\'az pl\'zyszlego pozycia.. Czyz nie skoúczyly "i dla niej rlni szcz\'2s1iwe, a teraz czy nie zaeznio :-;Í/i samotnosó i opuszezeni(\'... GOJ\'1J:ea j<} chç6 zcljf21à. azeby wypytaG mf(7.J., zc spojrzeú jego i ze slów udgadnl!:6 jeszcze zaciemnione:z prawdf(. Kiedy odprowaclzil na schody o!>tatniego goscia, zblizyla i dOJÍ, i oparlszy si na j8go ramienill, wcszla do saloniku przedzielajfJ:cego ieh pokojc, g-dzil\' w wicezc\'ll\' zastaWiu,lla byla lWJ\'batall"ierUi przy obie lllilczi!:c, jakby rozllzie- IPIiI myslami. Po\' dnvili hrabina zwrúcila sic ,.lo m ,za i, wirlzl {" go zadllmancgo. spytcda: - Co ei jest, Annandziû l\\\\\\\\(I P()(,zl tkll hall! zdawalo mi sit(, :ie Hie posiadas zwyklr.j "l(\'l\'WY. a w tej chwili jcstes zamyslony... Hrabia zywo por lniósl pochylollf1: g-!owp:. 1I- Hmif\'(.hIlIJ:I si i rzeki do zony; -- .Testem tylko tro(\'h :61111ZUJ1Y; ak ni.. mi _. --........ ..... .- ..\'C "GLOS :\'Ii.\\\\\\\\.lWDU". sobie luf od rewolweru i odbiera sobie zyde jak Lo zwykli czynié ludzie malego Sel.ca w krajarh europejskich? Gdzie tam! Tald obywaLcl miliJller zbankrutowany nie I1JJuda na dnelJl! i nie trad uadziei, ze wkròtce ZIIOWU b dzil bogal.ym i w tym cplu przypr\'suj0 fH\'tuLl. wyrobnika fäbryeznego, szuka pl\'aey cj z\'dej, rl cznej, azeby doroblé si kil\'-:n 11::- Jal\',rw, za które kupi zaraz akcy w jiJ.kie!lJkol iek rYl.ykownelll przesi biorstwie, l\'Okujilcl! run doory procent i z.arobek. ie nlt:-ga najmniejszej w tpliwmki, ze n nt1S w kri\'lju mlodziez szkoltlH nieraz cif:\'rpi b ,reIz\') wielk bied materjalnl!: i nieraz musi przymierat. glodem. Naszej mlodziezy kr3jowej spiesz)- spole- CZl"t\'Jstwo z pomoc materjaln to w postaci datl;:ów pit1ni :Znycb, to wyprawiaj c b1le skocwo w rüzmaitych miastach, sklada of:ury dobroczvnne na niezamoina mlodziez z:kolna. Stowèm, nasza mlodziez szkolna cz sLI bar"dz,) l1trzyrnuje si i ksztatci si Z oriar publirznvch. AmerykaÚska mlodziez jest tez nilë\\\\\\\\zamozl1a i bardzo cz sto musi walczyé \'l w;dmem glodu. Jednakie studentom skora zitbraknie srodl<ów na ntrzymanie i na wpisowe, idi! W godzinarh wieczornych do fabryk, prael1j razem z rllLoczym ludem î tym sposob m zarabi:l sc,bie na :zycie i na szkol Ta. walka zyciowa wyrabia w m,,1rykaÚskim mlodzief>cu hart i realnl! znaJom"sé zycia. Posród amerykaÚskich stlldeutÓw, nie znajdziesz Zadnego czlowieka, maj ceg,) wygl d llazarejczyka 0 poszarpanem ubralliu, podartych bntach, calemi g()dzinaD!.i sPt2dzaj,!cego w towarzystwie koleg\'ûw w knajpitJ 7.ak n pconej nieznosnemi wyziewami i praw\'l!:cegiJ superlatywami 0\n',
 'gwarancys] abyciaJ Wtiędin Cenniki wysyła fabryka YtUó.h fnł*r- ■\' IObw.i? do ni darmo JLIA" i* NOWOŚĆ! NOWOŚĆ* Almanach Wojsk Polskich 1910 na który złożyły się pierwszorzędne siły literacki^ i llustracye Swirysz-Ryszkiew1cza, opuścił prasę Jest to jedyny Polski kalendarz, który zawiera prace pierwszorzędnych powieściopisaj rzy Wydanie wytworne i ozdobne. Cena tylko 2 K. porto zwykłe 26 hal. poi 50 hal. Do nabycia we wszystkich księgarniach lub wprosi Księgarni Polskiej ,,Stella** Cieszyn. Śląsk austr. Cenni k1 dirm o I opłatnie! Dyrekcya c. t państwowej szkoły przemysłiwej w Krafcowfe zamierza z dniem 1. lutego lOlfirozszerzyć naukę na III kursach (Ilia szkoły budowniczych, III w szkole nechanikńw i chemików) wyższej szkoły przemysłowej, a równocześnie zorganizować kurs artystycznego rysunku, malarstwa i rzeźby dekoracyjnej. Uczniowie kursów trzecich, jakoteż kandydaci (tki) kursu artystycznego, zechcą się zgładzać w kancełaryi Dyrekcyi osobiście codziennie od godz. 8— 10 rano lub też pisemnie. Dyrekcya c. k. pańs wowej no szkoły przemysłowej. Rządów* U|»r«wnieni tr FABRYKA WÓD MINERALNYCH SZTUCZNYCH I SPECYALNYCH LECZNICZYCH pod firmą: K. RŻĄCA ICHMURSKI w Krakowie, przy ulley »w Gertrudy l. 4, wyrabia pod kontrolą Komisyi przemysł. Tow. Lek. polecone przez toż Tow. wody mineralne s z t u c z n e odpowiadające składem chem. wodom: Bilińskiej, Gieshiibierskiej, Selterskiej, Vichy, Maryenbadzkiej, Hombug, Kissmgen, tudzież sp 6cyalne lecznicze jak: Litową Bromową Jodową, Żelazistą, Kwaśną, oraz wody lecznicze normalne z przepisu prof Joworskiego. Sprzedaż cząstkowa w aptekach i drogueryach. CENNIKI NA ŻĄDANIE DARMO 2166 Bardzo miłe zawołanie „FOBXJDKA“ Bibułki cygaret. BEŁD0WSKIEG0. Bandaże na przepuklczyli ruptury pępka, brzucha, pachwiny i t. d suspenzorya Opaski dla pań. Prostotrzymacze. Reperacye przyjmuje. Cenniki darmo. M. Z POLACZEK Sambor 13. 26 Rsjlepszeźródło gotowych pościeli z dobrego czessiego pierza. W dobrym czerwonym wsypie nankingowym (lnlett jedna pierzyna 180X120cm z dwoma poduszkami po 80X50 cm z nowego miękkiego trwałego pierza K 20 zpółpuchuK24—zpuchu K. 28. Sama pierzyna K. 12, 14, 16, i 18. Poduszki po K 4, 4.50 i 5, Podwójne pierzyny wielkości 200X140 cm po Ł. 17, 18-70, 21 80 i K.24.— .poduszki do tego 90X-ócm K 5 506.20 i 6.70 Ponieważ cena nankinu o 10ri»/. poszła w górę, jestem zmuszony c,*nę cośkolwiek podnieść. 5 kg. nowego białego! dobrego, czystego pierza K. 24 .— śnieżno białego K. 30,— lepszego K. 36,— najlepszego K. 45, , 5 kg. uieskubanego pierza z żywych gęsi K 26 i 3o,— biah-go pu chn K. 5,— lepszego K 6, najlepszego K 6.50 za /j tg. szarego puchu 1, kg. K 2.50 i 3 Wysyła <płatnie za pobraniem Wymiana d ozw olona za opłatą porta Zygmund Lederer, ja n ow itz a Angel Nr. 104 bei Klattau (Czechy) 95 Zakład posrzeli0«jy»EOlig®iaifl podejmuje się przewozu zwłok do wszystkich krajów Europy jedyny w Krakowie, który posiada własny wyrób trumien- JANA WOLNEGO P la n SzfiłO pRsssM i. 2 (do"> \\\\\\\\>ła^nv). Telefon 331, 96 .................................... Sensacyjny wypadek XX. wieku! Zwracam na to uwagę, że nie chcę nikomu zro bić płatnej reklamy, jak to «ię bardzo czę sto dzieje w podobnych wypadkach, lecz donoszę każdemu całkiem zadarmo, jak moje długoletnie cieżkie CIERPIENIE PŁUC astma I krzłusloc\n',
 "na lewej stronie Berezyny przez samego cesarza. Uczuwszy się zagrożonym, zbliża się do stanowiska nad mostem, aby przystęp do niego nieprzyjacielowi zagrodzić, ale przeszkadzają mu baterye Włastowa, nad samym brzegiem ustawione, które rażą nie tylko dywizy'i) Victora, lecz także tłumy na moście. Żadne pióro nie zdoła opisać, co się wtedy działo: wśród szczę- ku or'i)ża, grzmotu dział, trzasku granatów, rozlega się płacz kobiet, krzyk dzieci, zmieszany z jękiem rannych i wrzaskiem stloczonego na moście tłumu, który ani naprzód postąpić, ani cofać si'i) w tył nie może. Znikło wszelkie uczucie ludzkości, egoizm opanowal serca: ranni, przeziębli, osłabieni, tłokiem lub silą: mocniejszego są spychani z mostu do rzeki, ciałami swemi budując most nowy. (DokoilCzeDie nastąpi.) \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ < \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ \\\\\\\\ ODWET POWiEŚĆ J?:R O S J? E E ..A.. Ad::E:::R J: Ad::E:: E. XXI. W piękny poranek wiosenny, pulkownik, Colomba i młodzi państwo delIa Rebia pojechali obejrzeć grobowiec etruski, świeżo odkryty w okolicach Pizy. Orso i jego żona zaczęli rysować podobizn'i) starożytnego pomnika, Colomba zaś i pulkownik poszli razem na przechadzkę. \\\\\\\\ Zdaje mi się, że znowu spóźnimy się na lunch-wyrzekł z westchnieniem pułkownik-jak tylko bowiem Orso i Lidya zaczną rysować, traclJi rachubę czasu. - Prawda przyznała Colomba-to dziwne jednak, że zawsze wracają z pustemi rękoma. - J abym radził, żebyśmy poszli do tego oto folwarku; dostaniemy tam chleba i śmietany, usmażą, nam omlet i będzie- my czekali cierpliwie na młodą parę. Masz słuszność, pułkownikuj dlaczego my, ludzie roz- sądni, mielibyśmy się głodzić dla zakochanych? Czy nie zauwa. żyłeś pan, że już nie wyglądam na wieśniaczkę. Ten blondynek, który był na ślubie... ach, nigdy nie pamiętam, jak się nazywa... - Chatworth? l t r [1ak, nie potrafiłabym jednak wymówić jego nazwiska... Otóż ten panicz zakochał się we mnie. Ha! to będziemy mieli wesele. Ja... zamąż? A któżby wychowywał moich siostrzeńców? Ktoby ich nauczył po korsykańsku? A może i tego, jak si'i) używa sztyletu?... Nie noszę już sztyletu, tylko wachlarz-wesoło odparła Colomba. Tak rozmawiając, zaszli na folwark, gdzie dostali chieba, wina i śmietany. Colomba zauważyła staruszka, siedzącego na krześle. Przypatrywawała mu się z taką ciekawością, że zwróciło to uwagę gospodyni. '1'0 ziomek panienki, gdyż po akcencie poznałam zaraz, że jesteś Korsykanką. Spotkało go straszne nieszczęście: stracił od razu dwóch synów. Stało się to podobno z powodu vendetty. Przepraszam panią, ale twoi ziomkowie bywają częstokroć okrutni w swej zemście. Biedak, zostawszy sam na świecie, przyjechał do Pizy, gdzie ma daleką krewną, właścicielkę tego folwarku. Przysłała go na wieś, gdyż staruszek cierpi na lekkie pomieszanie zmysłów. Nic się przez cały dzień nie odzywa. Możeby panienka przemówiła do niego po korsykańsku? Dobrze. Stanęła przed starcem i wpatrzyła się w niego przenikliwym wzrokiem. Nieszczęśliwy drgnął i zamknął oczy na chwilę; kiedy je zaś otworzyl, malowała sifJ w nich trwoga, usta mu ddałyj przykuty do krzesła wzrokiem Korsykanki, nie mógł sifJ ruszyć z miejsca. Nakoniec łzy popłynęły mu z oczu i zaczął łkać, jak dziecko. Po raz pierwszy widzę go w tym stanie-rzekła\n",
 'ziemskim samorządzie. Tyfiis, 15 (2.8) września. Towarzysz ministra Trepów\'otrzymał od zawiadującego policją ńa Kaukazie zawiadomienie z d. 14 września, że w Baku w zakładach prżemys. owych panuje spokój, wmieście wszystkie sklepy otwarte, Muzułmanie i Ormianie pojawiają sięibez przeszkody w różnych częściach miasta, stan umysłów pomyślny. Beigrad, 15 (28) września. Przewidywane jest zjednoczenie się obydwóch, frakcji radykalnych, by wytworzyć dla skupszczyny trwałą większośś rządową. Do uowegu kabinetu prawdopodobnie wejdą posłowie: w Wiedniu—Wuicz i w Rzymie— Milanowicz. Konflikt gi aniczny serbsko-turecki opóźnił pertraktacje w konferencji handlovvej.| Berlin, 15 (28) września. Do programu reform w kwestji marokańskiej włączone: zorganizowanie policji, saprzestanie dowozu broni przez kontrabandę, reforma finansowa. Na granicy algierskiej ma być zformowana oddzielna policja w porozumieniu Francji*" z Marokkiem. Berlin, 15 (28) września. Aj. Wolffa. Z racji umowy w kwestji marokańskiej komunikują, że sułtan zwrócił się do pewnego zagranicznego pośrednika w Marokko z propozycja, udzielenia jahnajprędszej zaliczki, zobowiązując się zwrócić ją z pożyczki. Grupa złożona z banku niemieckiego, syndykatu banków francuskich i banków innych państw, zgodziła się na udział w tej sprawie. Co do budowy tamy morskiej w Tangerze. rząd marokański w liście-dotposelstwa -niemieckiego z d.,}Ci (III) zarźądal;.od,-firmy\'-,, nieniieckięj \'Wypracowania\';, dwóch planów; ,\'fryinczasem zaś towarzystwo francuskie upoważnione zostało- .do rozpoczęcia r.ob(Jt:;pizedwstęp- ;nych\\\\\\\\l,;w.tę.<iy. postanoYyJonein-\' będzie zbadać jegp pretensje, ;i jeśli\' nie ^będzie -,ono w. stanie przedstawić dowodów co dopraw swych narówni z towarzystwem,; hieruieo\'-\' kiem, to temu. ostatni emu,, poruczone, ,\'bę-: dzie /prowadzenie zamówionych przez sułtana robót, .,, .. \'-.,,. ^Berlin,- 15.(28) września. ;,„Kolnische Źęitung" utrzymuję, że przymierzę, anglo-, japońskie. zabezpieczą, spokój na Dalekim\' Wschodzie i nikt nie zdoła w najbliższych latach zachwiać istniejącym porządkiem. 13 września/posieł japoński wręczył tekst umowy Biilowowi, który powiedział, że Niemcy zawsze cheL-iły dążyć do celów pokojowych i ze każdy naród powinien zachować kraj zdobyty swoja, kulturalną działalnością. „Kupiec, a nie żołnierz powinien pracować-na Dalekim Wschodzie". Paryż, 15 (28) września Rouwicz i Radonu, podpisali ugodę w kwestji marokańskiej. Minister spraw zagranicznych wyjechał do Badenu, dla spotkania się z Bullow\'em. !. Paryż, 15 (28) września. Spotkanie się Wittego z c-.es. Wilhelmem prowadzi tu downiosku o konieczności przymierza rosyjsko-niemieckiego; odnoszą, się do:tego sympatycznie ze względu na pożądany pokój powszechny, z warunkiem jednak załatwienia drażliwych\'kwestji, połączonych z porozumieniem auglielsko-fraricuskiem. Liwerpool, 15 (28) września. Ostatecznie sformowano angło-japońskie towarzystwo żeglugi z kapitałem 5 miljonów funtów, szterlingów, które zamierza urządzić kursą między Azją,- Liwerpoolem, Londynem i francuskiemi portami. Londyn, 15 (28) września. Ajencja Reutera dowiaduje się, że postanowiono przedłużyć kolej żelazną strategiczną z Jamrudu do granicy Afgańskiej, wzdłuż rzeki Kabulu. W celu uniknienia nieporozumień, rząd indyjski wyjaśni emirowi Afgańskiemu, że sam charakter projektowanej drogi wskaże, że nie tylko rozszerzy ona sieć kolejową indyjską, lecz okażę się jednocześnie potrzebną, w razie gdyby emir zwrócił się z żądaniem pomocy od Indji. Port-Said, 15 (28) września. Statek parowy „Chatanr\', któren zatonął z ładunkiem dynamitu w kanale Sunzkim, dzisiaj został wysadzony. Konstantynopol. 15 (28 września. Liczba rosyjskich wojsk na Krecie powiększa się o 400 ludzi, wzmacniają się również i wojska włoskie. Zamierzają powstanie zlokalizować na zachodzie wyspy, przez stopniowe zajęcie międzynarodowemi wojskami portów. Powstańcy zaś przygotowują się w\n',
 'w Paryżu zbiegów rosdzeniu parlamentu niemieckiego, pod- sYJsklCh. czas rozpraw d nowelą o podatku Bruksela, 13 grudnia. Deputacya od eukru, po mosr sekretarz skar u austryacka zwiedzila wczoraj koszary Maltz hn,. ,że Jeszcze w r. .1889 spodzIe: karabinierów. Na wstępie powitali dewał SIę, IZ przez zaw rCIe on encYI putacyę komendant pulku i ksią:2:ę Baldco.. do .(.mk:P spow duJe USU!:nęCIe pre- win. W koszarach odbyly się ćwiczemI]. NIe n;lOg:Ł on Jednak wowczas d.ać nia:wojska. Podczas śniadania, któremu d zr zumlema: że rząd pań twa me- przewodniczył książę Baldwin, wnie- I ck1ego z mI rza .ewentualme postą- siono toast na czeŚĆ Najj. Oesarza Pl? samodzlelme Jak to teraz ma austryackiego i króla Belgów. Na gamIeJsce. .. lowem przedstawieniu w cyrku Wu- P.arlament zatWłerdZII niemie ko- tera, danem na cześć austrowęgierskiej tureck t;ł\'aktat handlowy w trzeCIem i niemieckiej deputacyi, obecni byli czytan:u l odroczył swe prace do 13 książę Baldwin i prawie wszyscy ofistyczma 1891. cerowie zalogi. Berlin, 13 grudnia.. (Tel. pryw.) Kró nadal oficerom sztabowym Wedlug Freisinnige Ztg. zamierza Rząd deputacYI krzyże oficerskie orderu Lezni y cło zb?żowe z 5 na 3 marki 50 opolda, .reszcie zaś oficerów krzy e kafemgow, a me na 3 marki, jak bylo walerskIe tego orderuprzed podwyższeniem. Rz ym 1\') O\' d I b d t i) oru ma. z a epu 0- erIin, 13 g udnia. Prezydyum vanych przyjęła Biancheri\'ego, za.jmu- POlICYI wydało obwIeszczenie o warun- Jącego krzesło prezydyalne, gorącemi kach przywozu Zywego by dla rogatego oznakami sympatyi. Deput. Imbriani z Austro Węgier do publicznej rzeźni interpelowal z powodu niekonstytucyjw Berlinie. nego traktowania sprawy ustąpienia Berlin, 13go grudnia. Wczoraj minis.tra. Se m!t-. oda i niesl\'odzi nego wieczorem odbyl się u sekretarza stanu ustąplema GlOlIttI ego. Pr zes gabmetu Marschalla obiad dyplomatyczny, na oŚ\'Yladczyl, Ze da odpowIedź po tygoktóry otrzymali zaproszenia ambasado- dnm. rowie Anglii, Rossyi i Austro Węgier, Rzym, 13 grudnia. Zgromadzenie oraz kilku posŁów zagranicznych. najskrajniejszej lewicy postanowilo po- Drezno, 13 grudnia. Ministerstwo ruszyć w Izbie a p0n;ł0cą interpelacyi, wydalo rozporządzenie, dotyczące do- sprawę wypowłedzema traktatu han.zwolonego pod pewnemi warunkami dlowego, znwartego z Austro- WęgramI. dowozu by dla rogatego z Austro W ę- Bern, 13go grudnia. W zgromagier do rzeźni w Dreźnie, Lipsku, dzeniu rady narodowej, odbyly się na Ohemnitz, Zittau, Moern i Doebeln. ządanie kilku członków ponowne obrady Belgrad, 13 grudnia. Na tajnem nad artykulem 10 ustawy o wydawaposiedzeniu obradowala skupczyna nad niu przestępców. Znaczną większością memoryałem królowej Natalii. Wnio- przyjęto w końcowym ustępie postanosek grupy liberalnej, ażeby memoryal wienie, które brzmi: "Jeżeli sąd zwiąprzekazać komisyi dla traktowania for- zkowy przyzwoli na wydanie z powodu main ego, odrzucony zostal znaczna przewaznie pospolitej zbrodni lub przewiększością, poczem grupa liberalna: stępstwa, to Rada związkowa prosi, z wyj tkiem ;3 członków, opuściła salę ażeby pań.stwu, postawić arunek, iZby z ośwIadczeniem, iż nie weźmie udzia- wydany me mogl być śCIgany lub kalu w rozprawach nad tym przedmio- rany z powodu pobudek i celów politem, bradl odbywały się dalej. Ga- tycznych". N a tępnie przyjęto całą ustaraszalllIl 111laŁ oświadczyć, Ze uchwała wę 76 gŁosami przeCIW 26. t jne\n',
 'i tet same, a mianowicie: rZ21d nadał guberniom ziemstwa niby to uutunomią na kształt naprzykład galicyjskiej. przyczem oddał pod 2awiadywanie ziemstw oświat ludową, ale nast lmie stopniowo odjlił wszystkie prer<.gatywy pierwotnie nadane tak, 2e obecuie rola ziemstw jest zredukowaną do dawania tylko pieni tłz)\', ule robić nic nie mog Zdesperowane witc ziemstwa wolały skaBowac całkiem oświat aniżeli bJć ci gle wystawianemi na najrozmaitsze szykany władz rz dowych w osobie jakichś B(Jrawników lub andarmów, nie pojmuj cych czostokroć rzeczy naj prostszych i wsz dzie widzłlcych coś podejrzanego. N ew York He rald otrzymał d. 6 bm. depesz telegrbficzn od swego korespodenta z Tliszkentu, która rzuca pewne światło na ostatnie zajścia w Kabulu i na roboty moskiewskie w sprawie 8 fgańsk irj. Przy byłem tu powiada korespondent d. 30 grudnia, śniadałem z gen. Kaufwanem i byłem obecny na potegnalnej wizycie czterech delegatów, których przysłał emir. Gen. Kaufman oświadczył im kategorycznie, te car wzbrania si interweniować w sprawie afgańskiej. Odjetdtajlł tedy i spotkaj, si z emirem dnia 15 bm. Wieczorem wspomnianego dnia byłem na obiedzie razem z gen. Kaufmanem i podaj treść rozmowy, jaką z nim miałem. Pytanie: Chc jecbać do Buchar. Prosz mi ułatwić t podrót. Od pow. Tego nie potrzeba. Wypadki podczas tego, kied)\'ś tu pan jechał, post powały bardzo raźno. Emir opuścił Kabul, pozostawiajfic tam tłWOjego s)\'na dla układów z Anglikami. P. A wi c wojna skończona? - 2 O. Bynajmniej, albowiem emir mot e wyprzeć dnych wi cej korzyści nad te, które dotlld odnie-\' si tego, co jego syn zrobi. W takim razie z śli, to jest absolutnie tadnycbpomitdzy wszystkich Azyatów, których miałem sposobność spotykać, b dzie on najmniejsz}\'m FRANCYA. kłamcą. Rep. Fra nc;. podając znany jut opis zajści P. A dla czego by miał umywać r ce z tego, mi dzy Francuzem de Sancy, właścicielem stadniny j co jego syn zrobi? pod Tunisem, a rZłłdem tunetańskim, czyni nast O. Aby rozpocz ć na nowo wojnt;), która jest pujqce uwagi: bardzo przykrą dla Anglików. S#ł tam wielkie mro- "Według orzeczenia sądowego miała w Tunisie zy w zimie, a latem nieznośne upały. Rezultaty zebrać si ankieta, aby rozpatrzeć pretensye pana wojny dotychczasowej równaj si zeru. Anglicy Ssncy i jego przeciwników. Naaz konsul generalnynie zajt li wi cej terytoryum jak 31 mil, i to za- chciał tedy rozpocząć dochodzenie, ale natriifił \\\\\\\\\\\\\\\\dzieczajq pitmifidlom, które rozdali góralom afgań- (Jny tem na opór ze strony rz du beja tunetańskim, a ci zwróc\'ł si przeciwko nim po pierw zem skiego. Zapewne pod wpływum osoby, którlł mo-o niepowodzeniu. emy wskazać, zapomniał Z5iC bej do tego stopnia, P. Czy sądzisz pan, te Anglicy b dą doznawać te kazał Sancyemu odebrać koncesy i wYPt dzić niepowodzenia? go z jrgo kraju. Paln Roustan, generalny konsul O. Oni ju doznali wiele niepowodzeń, które ich francu8ki, stan ł oczywiście w obronie poddanego dzienniki trzymają w tajemnicy. Ja otrzYffiuj wia- francuskiego i praw jego sankcyonowanych trukta-- I domości wJJrost z Kabulu od gen. Rozgonowa i 0- tami, a nie zwa ano na ten (Jl\'otest, a urz dnicy trzymuj 15 dni pr\n',
 '1919 r. W walkach, które ogarnęły niemal całą Wielkopolskę, wzięło udział ponad 70 tys. powstańców, zginęło 2000. Obecnie żyje jeszcze ponad 230 uczestników tych wydarzeń. Jak głosi przyjęta przez Sejm uchwała upamiętniająca rocznicę, "zwycięskie Powstanie Wielkopolskie stanowiło w naszych dziejach doniosłe wydarzenie historyczne, które wywarło istotny wpływ na kształt odrodzonej Pol-; ski. Zbrojny czyn powstańczy był dowodem polskości tych ziem. Przyczynił się w sposób zasadniczy do włączenia w granice niepodległej Ojczyzny ziem będących kolebką Państwa Polskiego". Oficjalne uroczystości odbyły się w Poznaniu i Warszawie. (p) .- S"W"iatło"W"ody na słupach Spółka Telekomunikacja Energetyczna "Tel-Energo" otrzymała zgodę ministra łączności na działalność telekomunikacyjną. "Tel-Energo" ma wybudować w ciągu kilku lat nowoczesny system telekomunikacyjny dla potrzeb energetyki (sieć telekomunikacyjna będzie miała ok. 4500 km długości). Dotychczas energetyka zawodowa korzystała z usług sieci TP SA, dzierżawiąc 4 tys. łączy. Były to w większości łącza przestarzałe i nie zawsze dostosowane do potrzeb energetyki, gdzie niezawodność systemu ma podstawowe znaczenie. System własnej telekomunikacji zostanie zbudowany w oparciu o istniejącą sieć linii wysokiego i średniego napięcia. Kable światłowo-\' dowe mają tę właściwość, że nie są zakłócane przez przewody elektry- czne. Na istniejących już liniach przesyłowych można zawiesić kable światłowodowe, bezpośrednio na słupach. Spełniają one jednocześnie funkcje przewodów odgromowych. Technologia wykorzystania istniejącej sieci energetycznej jest o 30% tańsza aniżeli położenie analogicznej linii, zakopanej w ziemi. Dla przykładu koszt wybudowania 1 km linii światłowodowej 12-włóknowej ocenia się na blisko 180 mln zł, metodą proponowaną przez "Tel-Energo" nie powinien przekroczyć 150 mln zł. Sieć wybudowana przez "Tel-Energo" połączy producentów i dystry1;)1 torów energii elektrycznej i cieplnej, wykorzystując cyfrowe centrale komutacyjne i najnowszej generacji urządzenia teletransmisyjne. Powstanie jej jest niezbędne ze względu na konieczność przystosowania się energetyki do nowych warunków i międzynarodowej konkurencji. Za 4 lata zostaniemy włączeni do systemu elektroenergetycznego Europy Zachodniej. Sieć telekomunikacyjna zostanie sfmansowana ze środków włas- Modernizacja linii PKP Wagony z Niemiec Polskie Koleje Państwowe 0trzymały 200 milionów ECU z Europejskiego Banku Inwestycyjnego na. modernizację linii Warszawa Berlin. Polski rząd udzielił gwarancji kredytowych na zakup nowoczesnych wagonów i szybkich lokomotyw. Jeżeli w ciągu dwóch lat PKP nie będzie dysponowała nowoczesnym taborem, żaden polski pociąg nie będzie miał prawa wjazdu do Europy Zachodniej. Modernizacja linii Warszawa Berlin, a w przyszłości Moskwa Warszawa Berlin Paryż, ma polegać na wymianie szyn i wzmocnieniu nasypów, aby pociągi mogły jetdzić z dużymi prędkościami. Skróci to czas przejazdu, np. z Warszawy do Berlina z 6 du 4,5 godziny. W najbliższym czasie 50 wagonów klimatyzowanych, z 6-osobowymi wagonami, dostarczą nam Niemcy. W ten sposób zniszczony zostanie polski przemysł taboru kolejowego, choć np. Zakłady im. Henryka Cegielskiego w Poznaniu są w stanie wytwarzać równie nowoczesne wagony. Nie jest to, nie- KRONIKA PO L ICYJNA Ugryzła w palec Bandyckiego napadu dokonano w Połczynie-Zdroju. Idącą schodami na osiedlu Nowym 23-letnią mieszkankę tego miasta zaatakował nieznany mężczyzna. Kobieta broniła się dzielnie. ugryzła go w palec i zaczęła wzywać pomoc. Spłoszony napastnik uciekł. jednak zdołał wyrwać kobiecie torebkę. w której znajdowały się m.in. pieniądze w kwocie 150 tysięcy zł. Z jezdni do rowu Kierowca volkswagena transita nie zachował należytej ostrożności\n',
 "kąt przyłożenia. Część każdego zęba piły, który został zamocowany na głębokość ścierania A, jest równoległy w stosunku do przylegającej płaszczyzny bocznej 2, ale może również zostać zamocowany z mniejszym kątem przyłożenia. Głębokość osadzenia A jest stosunkowo mała, waha się w granicach 0.005-0 .05 mm, i korzystnie wynosi około 0.02 mm. Wyprostowany fragment 4 po przeciwnej stronie każdego z zębów tnących umieszczony jest tak, że posiada podłużne rozszerzenie 1-5 mm i korzystnie wynosi ono około 2 mm. Testy praktyczne przeprowadzone z dwoma przylegającymi do siebie brzeszczotami piły 1,1' umieszczonymi w układzie opisanym powyżej, i obracającymi się przeciwnie względem siebie, wykazały, że rzazy piły nie wym agają późniejszego ogradowania i że powierzchnia cięcia jest całkowicie pozbawiona śladów krzywizn, co wskazuje że powierzchnię taką otrzymuje się dzięki środkom zastosowanym w przeprowadzonym cięciu. Ponadto, kształt zębów tnących wyeliminował wszystkie problemy związane z gromadzeniem się przecinanego materiału pomiędzy zębami piły wchodzących w skład przylegających brzeszczotów 1,1 '. A lte r n atywnym sposobem wykonania brzeszczota piły według wynalazku je st oczywiste wykorzystanie oddzielnych elementów tnących materiału węglikowego lub innych odpowiednich materiałów, które mocuje się tak, że s ą przesunięte na bok względem pierwszej płaszczyzny bocznej 2 brzeszczota piły 1, i które poza tym odpowiadają zębom tnącym przedstawionym na fig. 2. Podtrzymujący brzeszczot piły 1 umieszczony jest z otaczającym go fragmentem wypustowym w stosunku do płaszczyzny bocznej 2 o grubości wpuszczenia odpowiadającej lub przekraczającej głębokość wpuszczenia A, a oddzielne elementy tnące osadzone s ą w taki sposób, że boczna część przylegająca do płaszczyzny bocznej oddalona jest od pierwszej płaszczyzny bocznej na odległość A. Na figurze 4 przedstawiono przykład wykonania konstrukcyjnego brzeszczota piły posiadającego elementy tnące wykonane z węglików lub podobnych im materiałów, które s ą osadzone na brzeszczocie piły, ilustrując dalszą modyfikację, której zamiarem było udoskonalenie właściwości brzeszczota piły 1. Jeżeli, na przykład, tnie się metalowe rury posiadające stosunkowo cien kągrubość ścian, przyłożony nacisk, szczególnie podczas początkowej fazy cięcia, nie powinien być zbyt duży, aby uniknąć plastycznych odkształceń materiału obrabianego. Ponadto porządanym jest, aby jak najszybciej zainicjować proces cięcia w obrabianym materiale, w celu uniknięcia „ślizgania” się brzeszczotów piły wzdłuż skrajnych fragmentów obrabianego materiału, co powoduje uszkodzenie obrabianego materiału przylegającego do skrajnych odciętych części, a jednocześnie powoduje także problemy związane z zapoczątkowaniem procesu cięcia w ściśle określonym punkcie. Dzięki umieszczeniu zębów tnących na różnej odległości B wymiaru promienia, posuwając się w kierunku od środka brzeszczota piły 1, można znacznie poprawić efekt początkowego procesu nacinania, eliminując wymienione wcześniej związane z tym problemy. N a figurze 4 zilustrowano przykład proponowanego rozwiązania konstrukcyjnego, na którym co drugi ząb tnący jest dłuższy w osi promienia w stosunku do pozostałych zębów tnących. Można jednak modyfikować takie rozwiązanie konstrukcyjne, na przykład grupując zęby o mniejszym wymiarze i większym wymiarze, tzn. dwa zęby z każdej grupy następują na przem ian za sobą, różniąc się wymiarem mierzonym wzdłuż promienia od środka obrotu brzeszczota piły 1. Testy praktyczne wykazały, że dla brzeszczotów piły przeznaczonych do cięcia metalu, odległość B może być raczej niewielka (0.05-0 .20 mm), a wciąż zachowuje się bardzo pozytywny wynik oddziaływania. Dla\n",
 'olejami mineralnymi i smarami (Monitor Polski z 1967 r. Nr 3, poz. 12) zarządza się, co następuje: 1. Wprowadza się "Instrukcję w sprawie obowiązku zbierania i odprzedaży olejów mineralnych zużytych (przepracowanych)", stanowiącą załącznik do zarządzenia. 2. upoważnia się Centralę Produktów Naftowych "CPN" do przeprowadzania kontroli przestrzegania zasad za- ;wartych w instrukcji, o której mowa w 1. Do przeprowadzania kontroli upoważnieni są inspektorzy techniki paliwowo-smarowniczej ,,<;PN", wyposażeni w imienne upo!Vażnienia wystawione przez dyrektora Centrali Produktów Naftowych "CPN". 3. Traci moc załącznik do zarządzenia Przewodniczącego Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego z dnia 15 stycznia 1952 r. w sprawie obowiązku zbierania i regeneracji olejów mineralnych zużytych (Monitor Polski Nr A-lI, poz. 107). 4. Zarządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Minister Przemysłu Chemicznego: A. RadlińskI Załącznik do zarządzenia Ministra Przemysłu Chemicznego z dnia 6 kwietnia 1968 r. (poz. 1<15). INSTRUKCJl\\\\\\\\ W SPRAWIE OBOWIĄZKU ZBIERANIA I ODPRZEDAŻY OLEJOW MINERALNYCH ZUŻYTYCH (PRZEPRACOWANYCH) 1. 1. Instrukcja dotyczy olejów mineralnych używanych do smarowania oraz do innych celów, jak izolacja, obróbka metali itp., które podczas używania tracą własności użytkowe i w tym stanie nie mogą być nadal stosowane zgodnie z przeznaczeniem. Oleje te w dalszym ciągu instrukcji zwane są olejami zużytymi (przepracowanymi). 2. Instrukcja nie dotyczy olejów, które w procesie stosowania są zużywane w całości, jak np. oleje kablowe, przeciwkorozyjne, oleje do form, tekstylina, oleje silnikowe do dwusuwów itp., lub olejów nie nadających się do regeneracji ze względu na zawartość substancji chemicznie czynnych, np. olejów do przekładni samochodowych "Hipol", lub olejów, do których w czasie eksploatacji dostały się substancje chemicznie czynne, mogące w czasie magazynowania, transportu lub procesów regeneracji powodować uszkod\'benie urządzeń i aparatury lub zagrażać bezpieczeństwu pracy. 2. Zbiórka i regeneracja olejów zużytych (przepracowanych) ma na celu racjonalną gospodarkę olejami mineralnymi i jest częścią gospodarki paliwowo-smarowniczej, uregulowanej uchwałą nr 373 Rady Ministrów z dnia 2 grudnia 1966 r. w sprawie usprawnienia gospodarki paliwami płynnymi do silników spalinowych, olejami mineralnymi i smarami (Monitor Polski z 1967 r. Nr 3, poz. 12) oraz ~arządzeniem Ministra Przemysłu Chemicznego z dnia 6 kwietnia 1968 r. w sprawie wytycznych dotyczących organizacji gospodarki paliwowo-smarowniczej (Monitor Polski Nr 18, poz. 114). 3. 1. Jednostki gospodarki uspołecznionej, zużywające oleje mineralne, zobowiązane są do zbierania, chronienia przed zanieczyszczeniem i do odprzedaży jednostkom skupującym wymienionym w §§ 9· i 10 lub regeneracji we własnym zakresie olejów. zużytych ·(przepracowanych). Olejów tych tak po jednokrotnym jak i wielokrotnym użyciu nie wolno niszczyć, spalać, używać do niewłaściwych celów lub odstępować bez zgody Centrali Produktów Naftowych "CPN". 2. Zabrania się dolewania do olejów zużytych (przepracowanych) różnego rodzaju paliw płynnych, nafty, zmywaczy i rozpuszczalników, olejów roślinnych, tłuszczów i smarów stałych. 3. Wszelkiego rodzaju zlewki paliw itp. należy zbierać oddzielnie i zgłaszać do odprzedaży placówkom Centrali Produktów. Naftowych "CPN". 4. 1. Oleje zużyte (przepracowane) należy zbierać, przechowywać, transportować ściśle według następujących grup: 1) grupa I oleje silnikowe, lotnicze i do sprężarek powietrznych, 2) grupa II oleje transformatorowe, 3) grupa III oleje turbinowe, 4) grupa IV pozostałe oleje mineralne, tzw. przemysłowe. 2. Przedsiębiorstwa (zakłady) zużywające poniżej 200 kg rocznie poszczególnych grup olejów mineralnych i nie\n',
 'wystawili to mieszkańcom jako środek nowego ucisku. Dawny Prefekt P. Floret zawiesił wykonanie tego prawa i przedstawił o tem zwierzchności* Rząd złozył go z urzędu i mianował na jego miejsce P. Mahul, któremu to w dniach 6 i 7 Lipca lud chciał wyprawić harmider. *) Depesze telegraficzne po 9 b. m. donoszą ze wszystko teraz jest spokojne i spisywanie inwentarzy domów odbywa się bez oporu —-» Nic nowego z Hiszpanii. (Journ. de S. P. G. P. Psz, Połn.) ROZMAITOŚCI. O. nowy m sposobie kucia koni bez ćwieków za pomocą tak nazwanych hipposandalow. Sposób ten niedawno wynaleziony we Francii i tam, powiadają, w obszerne wprowadzony użycie. Pierwszy go przywiózł do Rossy i officer francuz kiej Marynarki P. Joui, i uzyskał nań dziesięcioletni wyłączny przywilej. Założył fabrykacją hipposandalow i rozpoczął kucie koni, lecz skutek nie uwieńczył jego usiłowania. Powtórzone próby i doświadczenia nieudały mu się wcale. Zła fama tak się rozprzestrzeniła, iż naraziła całą przyszłość wynalazku. Francuz spekulant był przywiedziony do rozpaczy, i gdy stan jego interesów, stawiąc go w bardzo przykre\'m położeniu, groził zupełną zagładą w zdaniu publiczności tej użytecznej metodzie, P. Konopacki rodem z Białej-Rusi przypatrywał się temu sposobowi, i zbadawszy główne przyczyny niepowodzenia, z zupełną ufnością w szczęśliwym skutku nabył przywilej, i zaczął sam propagować wynalazek pod własną firmą. Doświadczenie pokazało, że pod bacznem okiem P. Konopackiego rzecz poszła inaczej, i ci, którzy mu zaczęli powierzać obuwie swych koni, w krotce prze" konali się, że gorliwość jego nic do życzenia nie pozostawiła. Jednak-że kiedy zła fama rozniesiona w początkach przez niepowodzenie Francuza, mogła być przez niewiadomość zastosowaną do nowego nabywcy, uznał on za rzecz potrzebną kilką następnemi uwagami, objaśnić, mogącą się interesować jego wynalazkiem publiczność i wykazać: 1) przyczyny niepowodzenia francuzkiego spekulantai *) Ćharivari, który tłumaczemy przez harmider, jest rodzaj koncertu złożonego ze wszelkich narzędzi muzycznych, na których się biorą co najfahzywsze noty, z towarzyszeniem dzwonków, rądłów, grzechotek i wszystkiego co największy i najniesforniejszy sprawia hałas. Jest to serenada nawspak. Jak pierwszą lud wita mile sobie osoby, tak harmiderem okazuje «woje nieukontenlowanie lub wzgardę. (Wyd- Tyg.J 2) wyższość hygieniczną i ekonomiczną nowego sposoba nad zastarzałym. I lak co do pierwszej kategoryi: 1.) Zupełna nieznajomość u przedsiębiercy ani ruskiego ani niemieckiego języka, a ztąd niepodobieństwo dokładnego objaśnienia się lak z krajowemi rzemieślnikami jako i niemieckiemi majstrami, były przyczyną niemożności, dokładnego wyrobienia podków, podług przywiezionych z zagranicy modelów. Dodać do tego niechęć przychodzących furmanów i stajennych, którzy zniecierpliwieni i przez wrodzoną ciemnotę i odrazę do nowych wynalazków, starali się szkodzić w umyśle swych panów, a w tym względzie ich zdanie, mogło być baczniej słuchane, niż jakiego uczonego z katedry. 2.) Przywiezione modele będąc zastosowane do miejscowości, służyły tylko dla Francii, ojczyzny swej, gdzie z powodu udoskonalonych bruków i dróg kommunikacyjnycb robią się podkowy bez przodowych i tylnych grjJaw^ czyli haków (шипоцъ\\\\\\\\ Ta na pozór mała okoliczność, była przyczyną narażenia całego wynalazku, albowiem na nierównych naszych brukach, okute bez gryfów konie, ulegały silnym naciskom strzałek w pęcinach, a następnie zupełnemu ochromieniu. Ztąd pierwsze w publiczności mniemanie, o szkodliwości hiposandałów. Jednakże kiedy pomimo\n',
 'to jedna z najbardziej istotnych kwestii dla stosunku ubezpieczenia. Nie może być zatem tak, że cenniki stosowane przez zakład ubezpieczeń, czy też kosztorysy przedłożone przez pwoda, będą jedynym miarodajnym źródłem szacowania szkody, zwłaszcza w sytuacji, że nie zawsze odzwierciedlają one rzeczywistą rynkową wartość szkody. Skoro zaś w niniejszej sprawie powstał spór, co do wysokości odszkodowania należnego powodowi, Sąd Okręgowy, na zgodny wniosek stron, trafnie ustalenia dotyczące wysokości tej szkody, powierzył biegłemu z zakresu budownictwa lądowego i rzeczoznawstwa majątkowego. Jest to bowiem zagadnienie wymagające wiadomości specjalnych (art. 278 1 k.p.c.). Z opinii sporządzonej przez biegłego sądowego mgr inż. D. K. wyciągnął jednak niewłaściwe wnioski. Biegły ten bowiem słusznie zwrócił uwagę, że na podstawie materiału dowodowego dostarczonego przez powoda, nie ma możliwości określenia ani zakresu, ani wysokości szkód doznanych przez powoda przy pierwszym zalaniu. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, ocena taka była słuszna, gdyż dowodem na tą okoliczność nie mogły być same dowody w postaci dokumentów prywatnych, jakimi były kosztorysy. Z kolei zdjęcia dołączone przez powoda przedstawiały wyłącznie otoczenie budynków, na żadnym zaś z nich nie było wnętrz budynku jednorodzinnego. Z kolei w oparciu o dostępny materiał dowodowy uznał, że w przypadku zalania, które miało miejsce w dniu 29 lipca 2011 r. możliwe było ustalenie, że celem usunięcia szkody konieczne było: wypompowanie wody, osuszenie i dezynfekcja pomieszczeń, naprawa tynku, posadzek, olicowań ścian i tynku strukturalnego oraz malowanie. Koszt tych prac oszacował na 12.782,40 zł. W ocenie Sądu Apelacyjnego, opinia biegłego mgr inż. D. K., sporządzona na potrzeby niniejszej sprawy, pozytywnie spełnia kryteria, których mowa w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98 (OSNC 2001/4/64). Należy przy tym mieć na uwadze stanowisko tego Sądu wyrażone w wyroku z dnia 7 kwietnia 2005 r., II CK 572/04 (zbiór Lex nr 151656), iż specyfika tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko do zgodności z zasadami doświadczenia życiowego, wiedzy powszechnej oraz logicznego myślenia. Analizowana opinia biegłego dawała podstawy do końcowych wniosków, że koszt usunięcia szkód wywołanych zalaniem w dniu 29 lipca 2011 r. pomieszczeń budynku należącego do powoda wynosił 12.782,40 zł. Skoro bowiem, pozwany nie ponosił odpowiedzialności za skutki pierwszego zdarzenia objętego umową ubezpieczenia, a nadto powodowi nie udało się wykazać (m.in. wskutek spóźnionego zgłoszenia szkody), wysokości rzeczywiście poniesionej wówczas szkody, w tym stanie rzeczy, przy określaniu wysokości należnego mu świadczenia, w zasadzie nieprzydatne były przedłożone przez niego kosztorysy, co zdaje się uczynił Sąd I instancji. Dlatego też Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, iż powód był uprawniony do żądania od pozwanego zapłaty odszkodowania jedynie za szkodę powstałą przy drugim zalaniu, przy uwzględnieniu, że w ramach likwidacji szkody uzyskał już jej częściowe naprawienie szkody (1.000 zł). Powyższa konstatacja Sądu Apelacyjnego oznaczała, iż orzeczenie Sadu I instancji wymagało korekty poprzez obniżenie zasądzonego na rzecz powoda świadczenia do kwoty 11.7242,80 zł. Z tych też względów na mocy art. 386 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt I i II sentencji wyroku. O kosztach procesu za instancję\n',
 'cywilnym działaczom Polski podziemnej, .przedstawicielom władz polskich na emigracji, ich rodzinom i innym zasłużonym rodakom. W narodowej pamięci pozostanie zawsze Wasze niezłomne trwanie przy polskości, przechowywanie tradycji narodowych, działanie na międzynarodowym forum na,rzecz niepodh!)głoścl i suwerennosci Pólski. I\' ... I I,) l Naród nasz, wbrew niegodnym działaniom wład~ Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, nigdy nie zapomniał o Was. Dziś przekazujemy Wam słowa ńajwyższego podziwu i podziękoyvania za godne reprezentowańie Polski w świecie, z nadzieją, że nasz hołd będzie, \'choć w częśdi, moralnym zadośćuczynieniem za dpznane .krzywdy., Marszałek Sejmu: M. Kozakiewicz 28 UCHWAŁA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 25 stycznia 1991 r. w sprawie przeprowadzenia ogólnokrajowej konsultacji społecznej. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, realizując konstytucyjne prawo obywateli do uczestnictwa w życiu publicznym, na podstawie art. 7 ustawy z dnia 6 maja 1987 r. o konsultacjach społecznych i referehdum (Dz. U. Nr 14, poz. 83) post~nawia, cq następuje: 1. Poddaje się ogólnokrajowej konsultacji społecznej senacki projekt ustawy o ochronie prawnej dziecka poc~ętego 2. Celem konsultacji jest uzyskanie opinii obywateli, w szczególności w sprawie zakresu ochrony prawnej d~iecka poczętego, w tym dopuszczalności przerywania ciąży, oraz karalności tego typu czynów. 3. Konsultacja zostanie\' przeprowadzona w terminie od dnia 15 lutego do dnia 31 ,marca 1991 r" 1\' 4. Opinie i wnioski w sprawach poddanych konsultacji należy kierować w formie pisemnej do Sejmu Rzeqypospolitej Polskieji 5. Zgłoszone w trakcie konsultacji opi,nie i wnioski zostaną przedstawione Sejmowi przez odpowiednie komisje sejmowe wraz z propozycjami podjęcia ostatecznych rozstrzygnięć. 6. Uchwała wchodzi w życie z dniem ogłoszenia Marszałek Sejmu: M. Kozakiewicz 29 UCHWAŁA Nr 12 RADY MINISTRÓW z dnia 26 stycznia 1991 r. w sprawie powołania Rady Rozwoju Wsi. Rada Ministrów uchwala, co następuje: 1. 1. Powołuje się Radę Rozwoju Wsi przy Prezesie Rady Ministrów, zwaną dalej "Radą". 2. Rada jest organem opiniodawczo-doradczym Rady :Ministrów i Prezesa Rady Ministrów w sprawach realizacji polityki rolnej, rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz problematyki związanej z wsią. 2. Do zadań Rady należy: i 1) dokonywanie oceny stanu gospodarki żywnosclowej i rynku rolnego oraz przedstawianie opinii i propozycji w sprawach doskonalenia polityki rolnej, su żywnościowego oraz wpływających na ksztc;lłtowanie warunków ,życia na wsi, 7) inicjowanie przedsięwzięć zmierzających do poprawy i unowocześnienia systemów opieki zdrowotnej i społecznej. szkolnictwa i oświaty rolniczej oraz rozwoju sportu, turystyki i kultury na wsi, 8) dokonywanie okresowych ocen realizacji podstawowych zadań w rolnictwie i gospodarce żywnościowej oraz wykorzystania czynników i środków produkcji w rolnictwie i przemyśle spożywczym, 9) inspirowanie działań na rzecz poprawy infrastruktury wsi, 2) inicjowanie i opiniowanie projektów rozwoju poszczególnych dziedzin rolnictwa i gospodarki żywnościowej 1q) inicjowanie i wspieranie przedsięwzięć organizacyjnych, społecznych, ekonomicznych i naukowo-technicznych na rzecz wyzwalania przedsiębiorczości ludności wiejskiej, wzrostu produkcji żywności oraz awansu ekonomicznego i cywilizacyjnego wsi. 3) opiniowanie propozycji przekształceń struktur organizacyjnych oraz działalności instytucji i służb obsługują- ;::>yt cych rolnictwo, kierunków współpracy z zagranicą, a także powiązań z rynkami zagranicznymi, 4) inicjowanie przedsięwzięć organizacyjnych i "społecznych na rzecz rozwoju samorządu rolniczego, 5) dokonywanie ocen warunków życia na wsi i pracy w rolnictwie, ujawnianie zaniedbań w tym zakresie oraz wskazywanie możliwości poprawy istniejącego stanu, 6) opiniowanie\n',
 '10. Iw anow Mi c hał s. Vnodzimierzil, 11. Jaros::: ew icz Sergiusz s. Piot ra, 12 .KamiiJski Józef s Aleksandra 13. Karpowicz Dymitr. s. Łuk \'lsz a, 14 Klen iew~ki Mści,ł a w s. Stanisława, 15. Klime k Piotr s. Anlo- \'" n iego, 16. Kokociński Antoni s. Franciszkii, 17. [(;)1sitik Aleksander s. Jana, 13. KowaJewski Józef s. Józefa, 19. Krajnik J ózef s. Fran ciszka, 20. Krystowczyk Henryk s. Jana, 21. Kuchta Władys ław s. Franciszka, 22. Kulinowski Michał ś. J ózefa, 23. Kurek l-Ienryk ·s. ]-,llla, 24. Łapiński Edmund ;; Ignacego 25. Le ncztldTowicz Stani sła w s Frantiszkn, 26. Lesner ·Franciszek s. Ferdynanda, 27. Mag{hia1, Heniyk s. J ana, 23. Małecki Stef\'ll1 s. Franciszka, 29 Markiewicz Bronisław s. Jana. 30. Markocki Kazimierz s. Wincen tego, 31. Miernicki Tadeusz s. Ludwika., 32. O ,icilow\'ski Bolesław 6. Adama, 33. Pelka J\'ózef 1472 .~ .... ---\' .. ,. Poz. 1408, 1409 1410 s. Kazimierza, .34. Pietruszewski Marian s. Jana, 35. Ra1lnek Antoni s. Alojzego, 36. ,Roleder Stanisławi;t c. ·fl:unciszka, 37. Ry bakciwski Hilary s. Hilarego, 38. Sacl8.j Tadeusz s. Józefa, 39. Samuś Kazimierz s. Michała, 40. Saow ieki Stani sław s. Stanisława, 41. Sernik Adam 5 Józefa, 42, Serwin Ji\'.n s. \'Mik ołaja, 43. Skora Jan s. Michała, 44- Skuba Anna c. Mikołaja, 45 Slusarczyk Lucjan s. Franciszka, 46. Sywno Józef 6. Andrzeja, 47. Syty Sergiusl: 6. M i kołaja 48. Sz yd łowski Antoni s. WOjcier:ha, 49. Toczek Jan s. Anton iego, 50. \\\\\\\\I\\\\\\\\\'ais Stanisław s. Jana, 51. Walczuk Jan 5. Piotra, 52. Warda Stanisła.w s. Franciszka, 53. Wnuk Stefan s. Antoniego, 54. ZawistowskJ Edward 6. Jana. Przewodniczący Rady Państwa: A. ZawadzkI Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki 1409 UCHWAŁA RADY PAŃSTWA z dnia 17 lipca 1954 r. nr 0/589. Na wniosek M inistra Transportu Drogowego Lotniczego odznaczeni zoS\'tają MEDALEM lO-LECIA POLSKI LUDOWEJ 1. Daniłko Jan s. Jana, 2. Dziub ińs ka Weronika c. Ka-zimierza, 3. Konarski Mieczysław s. Pawła, 4. Kozak J6-zef s. Ignacego, 5. Mincewicz Wacławs. Ludwika, 6. Stachyta Paweł s. Jana.. PrzewodniCzący Rady Państwa: A. Zawadzki Sekretarz Rady Państwa: M. RybickJ 1410 UCHWAŁA RADY PAŃSTWA z dnia 17 lipca 1954 tnr 0/590. W 10 rocznicę Polski LudQ ~ej za zaslugi w pracy zawodowej i społecznej odzna,czeni zost a~ nastttPujący pracownicy rad narodowych: KRZYŻEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI 1. Frąckowiak Franciszek ·5 Francis żk a. ,) ZŁOTYM KRZYŻEM ZAS ŁU GI 2 Dryłl Marian g. Jana, 3. Kowakzyk Władysła w $. Wincentego, 4. Koziróg Andrzej s. Andrzeja, 5. Musiał-\' Ka rol s. Jana, 6. Nowak Mieczysław s. Sz~zepana, 7. Tal-. lar Marian s. Włłdysława. SREBRNYM KRZYŻmvI ZASŁUGI 8. Kryza JÓZef s. Józefa, 9. Surmacki Władysław lo Michała, 10. Stępniewski Piotr s.Toniasza. Przewodniczący RarlyPaństwil A. Zawad,zW Sekretarz Rady Państwa: M. Rybicki \\\\\\\\ Hekltlma(\'je z: powodu oll1doręcz eOla pus.zt\'ze Qotnydl nUlJlelt}w wnosić należy do ĄdmiHlstracji WydawnH-twUll(;du Rady Ministrów łWarszawa ul Bracka 20al w terrnmie 10 do 15 dni po otrzYmaniu ndstępneqo kol"tlh>qo olirne.ru Pajedynrze ellzemplar\'le ·MonltofCl PoIs\\\\\\\\(il"qo Ilabywdć można w AdnllIJlstrdc\'ii W y Cla wnI< tw Urzedu K<iClv MlUtslrow\n',
 "początku C5 wydawania tey gazety, staraliśmy się wy- -Iniać ten obowiązek, iak można naytrov Hwiey roku przeszłego kominunikow aśmy w gazecie Tyfiiskiey a nim ona wyszła W osobnych ogłoszeniach o wszytkich zasługujących na uwagę wypadkach wojennych które się zdarzyły w kraju Yaukazkiin. Zamierzywszy postępować i w terażniyszym roku wedle przyiętego rzez nas w tym względzie prawidła, umieściliśmy w naszey gazecie szczegółowe wiadomości o oblężeniu i obronie twierdzy Acbalcycbu. Ażeby nie przerywać ciągu wypadków, poczjtniemy sobie' za obowiązek przyłączyć tu zebrane przez nas urzędowe szczegóły poruszeń posiłkowych, przedsięwziętych w celu uwolnienia tey twieldzy). Od samego początku zaięcia przez woyska |{ossy> skie twierdzy Achałcycha Głównodowodzący przewiduiąc iż mogą bydź na nią zwrócone główne usiłowania nieprzyincielą, tem bardziey, że wszystkie snndźakostwa okoliczne zaludnione są plemionami bitnemi,-które dostarczaią Turkom nayiepszey piechoty, użył wszystkich iakie tylko można było, środków do zabezpieczenia obronney pozyeyi tak ważnego punktu. Fortyłikacye zostały ukończone: pi zez utorowanie drogi wąwozem Borżomskim otworzono koniniunikacyą między Achałcychem, Acchwerem i Grnzyą; woyska, rozłożone przy samem weyściu do tego wąwozu, oraz w innych mieyscacn Kartalinii znajdowały się zawsze w położeniu obserwacyynem, i w razie potrzeby, za piewszem zapotrzebowaniem gotowe byty przynieść rychłą pomoc: z drugiey strony, zarządzaiący Iiumeretyą Jenerał Maior Hesse miał rozkaz, za pierwszą wiadomością o wtargnieniu Turków, uczynić dywersją przeciw Adżarców, których naczelnik Achmed-Basza, iak się to stało wiadonieni poźniey, powinien byt zacząć piewszy zamach przeciw Achałcychowi. Skoro tylko otrzymano wiadomość o zbliżeniu się nieprzyjaciela ku Achałcychowi Głównodowodzący rozkazał złożyć pod wodzą Jeneral-Maiora Murnwjewa, oddział posiłkowy z siedmiu batalionów piechoty, 1 pułku kozaków i 18 armat. PułkownikowiBurcowemu poruezonem było dowództwo nad awangardą woysk posiłkowych, która się składała z pięciu rot pułku chersońskiego kozaków i póltorasta milicyi kartalińskiey z 5cią działami. Dnia 24 Lutego, awangarda ta wysila ku wąwozowi Borżoniskiemu iżby uprzedzić nieprzyiaciela, który, iak się dowiedziano z otrzymanych wiadomości, w znacznych siłach, do 5,000 ludyi wynoszących, mszył ku temuż wąwozowi celem zaięcia go 1 przegrodzenia przez to drugi woyskom, które szły na pomoc Achałcychowi. Pułkownik Burcow, idąc wąwozem Borżoniskiin, wzdłuż lewego brzegu Kury,przybył dnia 27 do starey warowni w Gogio, Sciclii (1). Na sześć wiorst od niey, po nowo zrobioney drodze, znayduie się przeprawa na drugi brzeg Kury. W doi tego brzegu, na kilka wiorst ciągnie się dosyć wygodna droga, a potem druga znayduie się przeprawa na lewy brzeg, na kilka godzin odległości od twierdzy Acehweru. Sto Kozaków wysianych przodem dla obserwacji, przyszedłszy do pierwszey przeprawy, odkryło nieprzyiaciela; i zostawszy a|takowanymi prz^z daleko wyższą iego silę. która się składała z 1,500 piechoty i 250 konnicy byli zmuszeni odstąpić. Pułkownik Burcow, uważaiąc, ii Turcy ^odstąpiwszy do pierwszey przeprawy, zamierzali ią opanować, uprzedził ich, i w nocy z 27 na 28 Lutego, postawił o dwie wiorsty na przodzie na niedostępnych skala >h,dosyć,jnociią przedpocztę. Dnia 25 o świcie Turcy attakowali tę przedpocztę. Półkownik Burcow, czuiąc konieczną potrzebę utrzymania przeprawy,choćby to naywięcey kosztować miało, a którey utrata przeszkodziłaby poruszeniu oddziału posiłkowego, postanowił rozpocząć bitwę, nie zważając na przewagę nieprzyiaciela i złe położenie mieysca które dla naszey strony bylo nayniedogoduleysze gdyż nie bj to przestrzeni, na którey lOciu\n",
 'chIo l me majé\\\\\\\\ gdzi zarobié na te daninYI mali drobne dziertawy, to ósemka byla przeciw a tydzl gdy zaplaq jakl podatek, to scié\\\\\\\\gné\\\\\\\\ to chlopom wspólnie z tydami i ocjalistami. Jut z. chlop6w stokrotnie, a chlopi 11ie majé\\\\\\\\ z kogo dzisiaj nie pyskujé\\\\\\\\ tak ostro przeciw tydom, sCIé\\\\\\\\gaé, muszé\\\\\\\\: skl\\\\\\\\d bra6 to bra6, ale za dzisiaj serwUs z tydami. Ale idimy dalej, dzisiaj wszystkich ty ptaó chtopiechlopi swoje produkta sprzedajé\\\\\\\\ i pracujé\\\\\\\\ prawie I dot_d bttd_ ohtopi dojn_ krow_ dla wszystza darmo, a po sklepach tydzi tak drogo sprze- klOh, .dop6ki nie zrozumi teg:>, ie wszyscy dajq plótno, ubrania skóry, telazo, jak podczas OhtOpl musz_ naleze6 do stronn :otwa OZY5tO najgorszego spadku marki. To mnie bardzo za- htopskiego, a .takiem jest Zwi_zek Chtopski, dziwia, talr poszczekiwali przeciw tydom a dzisiaj 1 czytaé chlopskle gazety. Jak6b Staniszgdy maj wi<<;kszosé w Sejmie i rZé\\\\\\\\d bez przerwy -0- i z calé\\\\\\\\ pewnokÍ<\\\\\\\\ stan zdrowotnosci, ze zwr6. cenie.m specjalnej uwagi na tuberkuly i inne nie. e pleczne zakatne choroby, lub tet na umyslowe 1 fizyczne wady, które mogé\\\\\\\\ oslabié zdolnosé petenta do zarobkowania na tycie. Podpisy doktora na tern swiadectwie musz byé poswiadczone przez wladze lokalnee) Po wiadczona kopja metryki w 2 odpisachf) SWladectwo wojskowoSci w 2 odpisachg) Swiadectwo (w 2 odpisach) od wladz odnosnych, wskazuj ce zawód lub zaj cieiony i dzieci ponitej lat 16 mogé\\\\\\\\ byé wlé\\\\\\\\czone do Panel paszportu lecz katda z tych o ób poszczeç-6lnie musi posiadaé emigracyjné\\\\\\\\ WIZ amerykansk Pieni dze, pobrane za wiZI;, kt6ré\\\\\\\\ Pan obecnie posiada, nie b<<;dé\\\\\\\\ zwracane. Oplata za podanie wynosi 1 dol., za wiz 9 dol., co razem stanowi 10 dol. Oplata ta b<<;dzie pobierana tylko przez kasjera V:y zialu Wizowego w chwili skladania podania o WIZ o nowe iutruk[j e kon ulatu amerYkaÓIKie D (dla wyohodz06w, posiadaj_oyoh jut wlzy amerykañskie z roku ublegJego). Konsulat amerykanski rozeslal do linji okrl;towych zawiadomienie te ponitsza karta wst<<;pu przeslané\\\\\\\\ zostanie przez konsulat do katdego z wychodic6w, posiadajt}cych wiz<<; amerykañskt}. Oto dokladna tresé tej karty wst<<;pu: Amerykañski Konstslat Generalny, Warsaw Poland W.ny (nazwisko odpowiednie) . o He chce Pan wypelnié podanie na uzyskanie wizy emigracyjnej, musi Pan zgtoslé si do Wydzialu Wizowego Amerykanskiego Konsulatu Generalnego w Warszawie, ul. Szkolna 2, dnia ... . . 1924 r" 0 godz. . . rano. List niniejszy oraz Pana paszport zagranicznYI zaopatrzony w amerykanské\\\\\\\\ wiz Nr. . . . b dé\\\\\\\\ dowodami do ustalenia totsamosci osoby Pana przy zalatwianiu go w Wydziale Wizowym. Kdda z osób, wlé\\\\\\\\czona do Pana paszportu b<<;dzie musiala przedstawié nastl;pujé\\\\\\\\ce dowody: OSTRZELENIE. Nie b dzie Pan przyj<<:ty tal. a) 2 fotografje paszportowe, podpisane atra- nego i nnego dnia jak tylko powyte J W y znaczomentem przez petenta. b) Z4swiadczenie (w 2 od- II b I P isach), wskazujé\\\\\\\\ce mie J \'sce P ob y tn w cié\\\\\\\\ g u ostat- nego 1 ca uem ezce owe jest zglaszanie si do Konsulatu bez uprzedniego zaopatrzenia si nicb pi<<;ciu lat, lub tet od cbwili przyjazdu do w wyfej wymienione konieczne dokument y Polski, 0 He przedtem zamieszkiwal Stany Zjed.\n',
 'zasadzie zniosło przedział pomiędzy pracą i własnością, musi prócz tego istnieć faktycznie odpowiedni ustrój społeczny. Wtody bowiem tylko, gdy każdy pracujący może przez pilność, energię i oszczędność dojść do własności i gdy ta daje dochód odpowiedni bez uciemiężenia pracowników, wtedy ona jest korzyścią społeczną a nie przywilejem. Dochody z pracy i własności mogą bjrć bardzo rozmaite; ludzie bowiem tak fizycznie jak i duchowo przedstawiają wielką rozmaitość. Jedni żyją wśród okoliczności pomyślnych i ożywczych, drudzy trudnych i uciążliwych. Wszystko to oddziaływa na wysokość dochodów i wywołuje wielkie jednostkowo różnice. W interesie społeczeństwa leży niesienie pomocy upadającym pod ciężarem stosunków i starania o ciągłą ich równowagę. Przeciętny dochód z pracy i własności nie może nigdy przedstawiać zbyt wysokich różnic, jeżeli podstawy społeczno mają być utrzymane w całej sile. Nietylko jednak stosunek dochodu z pracy i z własności powinien być w równowadze, niemniej także zaspokojenie potrzeb ogółu powinno być odpowiednie- stanowi kultury w danym czasie. Braki i anormalności w tym względzie zwykle zbywane są tom, że masom ludowym było dawniej gorzej i że więcej wymagać obecnie nie powinny. Jest to pogląd najniesłuszniejszy; ludzkość bowiem ciągle postępuje i dąży do ulepszeń; przeszłość nie może być miarą bezwzględną teraźniejszości. Dochód czy to z pracy, czy z własności, powinien być dla wszystkich klas ludności, choćbyr najniższych, wystarczającym i niekrępowanyin przez stosunki przeszłości, których bynajmniej za ideał uważać nie można. Rozumie się, że skala musi tu być zawsze względną. Zycie bowiem społeczne jest ciągle poruszającym się prądem. Badacz natury ma do czynienia przeważnie z danomi stałemi, dającemi się ściśle określić; przeciwnie rzecz się ma z instytucyami ludzkiemi w umiejętnościach społecznych. Tutaj określanie czegoś bezwzględne jest niemożliwem. Oznaczenie np. dochodu wystarczającego dla utrzymania rodziny na 500 rubli może w danym czasie być dostateczne; po upływie jednak lat kilku cyfra ta okaże się zupełnie nieodpowiednią. Zresztą co dla jednego jest wystarczającem, dla innego może być niodostatecznem. Widzimy więc, że zasadniczą kwestyą gospodarstwa społecznego jest unormowanie stosunków dochodowych; od nich bowiem zależy zaspokojenie potrzeb jednostek społeczoństwa. Dochód minimalny ki oddzielam cię od tej pięknej dziewicy. Tylko po mym trupie dostać się możesz do niej! Precz, czarno maro! krzyknął kancelista i, powaliwszy czarne domino na ziemię, przyskoczył do signoriny Gioventu i namiętnie pochwycił ją w swe objęcia. Gdy uczuł w swy r ch ramionach tę śliczną, pełną życia istotę, gdy usłyszał na swej piersi wyraźne tętno jej serca, ogień młodości i wesela przejął go ńa wskroś. Oczy jego zaiskrzyły się, rumieniec zakwitł na licach, muskuły zadrgały siłą olbrzyma. W rozkosznym wirze tańca sunął się z nią po sali. Maski rozstąpiły się, tworząc naokoło olbrzymi, różnobarwny wieniec. A w wieńcu tym leciał on z nią, nogami nie dotykając posadzki, mimo muzykusa, wynędzniałego jak śmierć, który z głową pochyloną bez chwili odpoczynku długiem smyczkiem energicznie krajał struny swych skrzypiec. Muzyka coraz więcej nabierała dziarskości, taniec się coraz bardziej ożywiał; postacie masek dokoła spływały się w jeden uroczy barwisty sznur, muzykus coraz fantastyczniej wywijał swą długą chuw danych warunkach czasu jest bezpośrednim celem każdego osobnika. Jeżeli większość ludu pod tym względem znajduje się w\n',
 'podaje ninicjszem c, k. NillUiestnictwo z wyrazem uznania do wiadomości powszechnej. Lwów, 21. sierpnia 1858. Wh dei., l. wl\'1,eśnia. Dnia dzisiejszego w;I\'szcdł z c. k. nadwornej i rzą.dowej dł\'llkarni w \'ViĆlllliu i został rozesłany XXXIV. zeszyt Dziennika uBtaw palistwa. Zeszyt ten zawicI\'a: Nr. 131. Cesarskie r0 7 ,p0l\'Z;,tdzellic z dnia 30. sieł\'lJllia 185t-1 r., ważne we wszystkich koronnych pal1stwach, z wyj tkiem Lombal\'doweneckiego k1-ólestwa, zgl«de1U IIl\'zepI\'ow dzenia menniczego tl\'aktatu z dnia 24, stYCZllla 1857 (nI\'. 10l,lh.lcnnikll pr. pallstwa) W stosunku do U p ,\'z y wilc J \'owanego aust.\'yackJego narodoweo\'o banku. Z t ," d ym zeszytcm został I\'o\\\\\\\\ nocz,csme wy any I rozesłany rejesh\' osnowy, wydanych w micsiacu slcq)nlU 1858 1\'. zeszytów Dziennika ustaw pa{lstwa. p\'J\'.awy lo.ajowe. (Rozporzadzenie cesarskie względem ban[wolów W walucie allslt\'yackiei, -- I\'uselolwo księcia M\'odeny. Nuwy regulamin w sadownictwie, Obóz pod Neunkirchell, Kana! Suez.) Wiedei. 1. wI\'ześnia, Dzisiejsza Gar.eta wiedetl&fw og\'ła- .za następujące rozporzą.dzeniecesarskie z 30. siel\'pnia 1858 wzglę- dem przepI\'owadzenia I\'lIktatn lJjonetarn go z 24go stycznia 1R57 \\\\\\\\\\\\\\\\\' stosunku do uprzywd. auslr. hanku nm\'odowego: W .f,lalszem, prze H\',owa 7.eniu traktat 1 lI1oneta\'rnego z 24. sty- C7,l1la 18v7, a mIanOWICIe 22go artykułu jego postanawiam po wysłuclliluiu Moich minish\'l\\\\\\\\w i Mojej rady piu\'lstwa co następnje: 1) Zacząwszy od 19o listopada 1858 możc uprzywil. austrbank nal\'odowy wydawać hanknoty tylko w walucie austryackiej na 1000, 100 i 10 złotych, Wolllo mu ,jednakże używać takich banknotów jeszcze pned t. listopada \'181,8, 2) UI\'_,\'z;l\'\\\\\\\\ il. ausll\', bank narodowy .iest oho-;\\\\\\\\\'i \'l.any swo.ie ?a,nl n ty, ,opJewaJi, ce nil walutę ustr\'yacl\\\\\\\\ą, mieniac na żądanie wła- SClcleh kazdego czasu \\\\\\\\V głÓwnej kasic sW(ljej w Wiednill na monetę Sl\'chrną w pełnej wadości, 3) Ze zuajdujących &i w olJiegu banknotów w walucie aush\'yackiej musi być lJl\'\':."ynajmnil\'j trz.ecia I\'zę :ć pol\\\\\\\\1, .ta prawnąmonetą srebrną. lub sztabami srebra, albo też w miarę stosunków i za prz \'zwoleniem Mego ministl\'a filIansów, cześcia w monetach złotych lub sz abilch, złoI?, a ,reszta eskomtowa\'nen;i podług statutów albo zastawIOnelIII papIerami kredylowemi. .4), Banknoty w walucie ansh\'Yllckiej nielylko używają przywileJu, pkle, 15. patentu y, l. lipca 1S41 pI\'z)\'Znaje w ogóle pienięuzom palHcl\'owym banku nar\'oilowego, to jest, że przyjmowane będą we wszystkich kasach publicznych, ale oraz tej ko,\'zyści: że każdy jcst obowi1)zany pl\'Zyjmować jc Pl\'7:Y wS7:ystkich wypłatach, uiszczanych w walucie austryackicj, w całej wartości nomin.dllcj, 5) W mi,lI\'ę, jak Ilprzywil. auslI\', bank nill\'odowy wydaje banknoty, opiewające na walutę aush\'yack mają być ściągane znajdujące się obecnie w obiegn banknoty w monecie konwcncyjnej. 00 tcgo czasu jeunak maj1) być łH\'zyjmowanc te banknoty w monecie \'«Inwencyjnej) PI\'2,Y wypłatach podług poslanowiel1 10 I 13, mego patentu z 7. kwietnia 1858 (Ih, u. p, N.63). (j) 00 ściągnięcia i wywołania z obiegu banknotów w monecie konwencyjnej na 1000 1.11\', lIaznacza Się tCl\'min do 30. czel\'wca j na 100 i 50 złr. "do 31. siel\'pnia 1859. na 10 z"\',,, do 31. października 7), Opiewilj1)ce na monetę kon; \'encY.iną banknoty po 5, 2 i t złr. ma,Ją byc odt d ile 1lI0żllości jak najspieszniej na kwotę najwięcej ,100 milionów zl1o.zl\'edukowane. \'l\'ermin, kiedy mają być ści\'.1gnięte I zupełnie wywołanc z obiegu,\n',
 'POLSUCJ PAtTYl MCYALHO-JCMIftATrCZNEJ PtSIYfO POŚWIĘCONE SPRAWOM ORGANIZACYI KOBIET PRACUJĄCYCH WYCHODZI DWA RAZY NA MIESIĄC POD REDAKCYA DORY KŁUSZYŃSK6EJ BEZPŁATNY DODATEK DO TYGODNIKA ILLUSTROWANEGO „PRAWO LUDU". ADRES REDAKCYI I ADMIN1STRACYI: „GŁOS KOBIET- BOGUM1N. TELEFON NUMER 21. PRZEDPŁATA WYNOSI WRAZ Z PRZESYŁKA POCZTOWĄ ROCZNIE 2 KOR 20 HAL. NUMER POJEDYNCZY 6 HAL. NR. 6. KRAKOW-BOGUMIN, 15. MARCA 1912. ROK V. Przeciwko parlamentowi. Parlament powszechnego prawa wyborczego jest solą w oku pewnym sferom wpływowym w Austryi. Używają tez swoich wpływów, żeby wartość parlamentu w oczach ludności obniżyć. Przedewszystkiem nie dopuszczają przez nieudolne rządy do przeprowadzenia reform, na które klasa robotnicza czeka z niecierpliwością. Ubezpieczenie społeczne od tyłu lat figurujące jako najważniejsze zadanie, odwleka się w nieskończoność, byle tylko posłowie socyalistyczni nie mogli stanąć przed ludnością z pozytywnymi rezultatami swojej pracy. WahffPz drożyzną nie istnieje dla sl.-r rządzących i znowu nie dopuszczają do żądny\' ii uchwał trieryIko w parlamencie, ale także w komisvach. a zawsze jeszcze jest Izba panów, która wszystkie uchwały obalić może. Nawet taka drobiazgowa reforma, jak zniesienie 30. ustawy o stowarzyszeniach, który nie pozwala kobietom należeć do stowarzyszeń politycznych, nie może doczekać się załatwienia, chociaż kilkadziesiąt tysięcy kobiet w Austryi jest politycznie zorganizowanych i paragraf taki jest śmieszny. Na ludność starają się narzucić jak największe ciężary, nie dając jej nic w zamian, wszystko dlatego, ieby to nie było dziełem parlamentu. Jeszcze po niektórych głowach roją się grzeszne myśli o zniesieniu powszechnych wyborów. -> Chociaż posłowie nasi mają w parlamencie trudne stanowisko, są otoczeni pierścieniem wrogów, to sam fakt, ie są w parlamencie, już ma dla klasy pracującej wielkie znaczenie. Posłowie nasi mają możność kontrolowania rządu i jego zamiary; mają możność dzwonienia na alarm, jeżeli zbliża się jakie niebezpieczeństwo w razie zdradliwych i wrogich ludowi zamysłów klas rządzących. Gdyby postów opozycyjnych w parlamencie nie było, już od dwóch hit mielibyśmy nowe podatki pośrednie w wysokości prawie IGO milionów. I wiele innych zamachów odparowali nasi posłowie. W każdym razie krzyczące nadużycia nie mogą już mieć miejsca w takiej mierze, jak dawniej, bo siła posłów socyalistycznych jest bądź co bądź wielką. Wprawdzie waśnie narodowe rozbiły jednolity klub socyalistyczny i znaczenie jego obniżyły; wprawdzie separatyści czescy dużo, bardzo dużo zaszkodzili, jednak są to objawy przejściowe i solidarność robotnicza prędzej czy później zwycięży. Błędnem jest zatem twierdzenie, że parlament niewiele zdziałał dla ludności i nie warto się interesować sprawami parlamentarnemi i samymi wyborami. Parlamentaryzm zdemokratyzował całe społeczeństwo,zatarł w życiu politycznem różnice między róznemi warstwami, bo dzisiaj głos chłopa czy^robotnika jest równoznaczny głosowi księcia albo prezydenta ministrów. Należy dalej pracować z największą energią nad uświadomieniem ludu, żeby liczba posłów jeszcze się podwoiła. Kobiety muszą zrozumieć, że tylko posłowie socyalistyczni są zwolennikami równouprawnienia kobiet w życiu politycznem. Im silniejsze będzie stanowisko posłów naszych w parlamencie, tern większe są widoki o urzeczywistnieniu żątlań kobiet. Kto występuje dzisiaj przeciwko parlamentowi, podaje może nieświadomie rękę wrogom klasy robotniczej, wrogom wszelkiegu postępu. Dlatego ostrożnie z krytyką spraw, które są bardzo zawiłe i wymagają wielkiej znajomości życia społecznego, żeby je zrozumieć. Czy kobiety mogą^zwalcźąć sljcohol^mf Z żadnym wrogiem walka nie jest tak ciężką,\n',
 'MINISTERSTWA SKARBU y Warszawa, dnia 10 sierpnia 1938 r. Nr 22 T REs C D Z I A L U U R Z F; D 0 W EGO: tJSTAWY: p oz 540-z dnia 16 lipca 1938 r. 0 ratyfikac.ji Iprotokolu dodatkorwego z dnia 21 Iutego 1938 r. do kon:wencji handlowej i nawi gacyjnej rni dzy Rzeczqpospolité\\\\\\\\ Polské\\\\\\\\ a Republik q Czøskoslowack q . 713 t: 1-zdnia 16 lipca 1938 r. 0 ratyfikacji protokolu taryfowego z dnia 5 marca 1938 r. mi dzy Rzeczqpo.s.polit q Polsk q a Republik q LoteWlské\\\\\\\\ . a 713 II 54:2-z dnia 16 lipca 1938 r. 0 ratyHkacji porozurni enia rni dzy Pol,sk q a Szwajcari q Z ,dnia 25 rnarca 1928 r" dotyczqcego clenia blachy ocynkowa nej i plecionek do kapeluszy 713 \'I S.43-z dnia 14 lipc a 1938 r. 0 doda tkowych kred yt ach na ro k 1938/39 714 54 z dnia .23 lip,ca 1938 r. 0 ratyEkaclji \'porozurni enia rni dzy Polské\\\\\\\\ a Finlandi q z dnia 31 stycznia 1933 r., doty,czqCøgo c.1enia oleju zy;wicznego 716 \'I 545--z dnia 23 lipca 1938 r. 0 ratyfikacji ,protokolu taryfowe-go rni dzy Polsk q a Estoni q Z dnia 19 lutego 1\'938 r. . 716 S4 z dnia 23 lipca 1938 r. 0 ratyfikacji porozurni enia rni dzy Polské\\\\\\\\ a Szwec.jq z dnia 5 marca 1938 r., dotyczqce,go clenia produktu "Renad Tallolja" ., 716 II 547-z dnia 23 Iip.ca 1938 r. 0 ratyfikacji porozurni enia z dnia 10 rnar\'ca 1938 r. .mi dzy Polsk q a Finlandi q 0 cleniu serów pochodzenia finla 1 dzkiego . A . . . 717 548-z dnia 23 lip,ca 1938 r. 0 ratyfikacji protokoludodatkowelgo z dnia 11 marca 1938 r. do konwencii handlo\'wej i nawigacyjne.j rni dzy Polsk q a Gr ecjq #......... 717 549-z dnia 23 lipca 1938 r. 0 ratyfikacji protokoludodatkowego z dnia 22 kwietnia 1938 r. do p.rotokolu taryfowøgo rni .dzy Pollské\\\\\\\\ a ES\'toni q . . . . . . 717 OZPORZJ\\\\\\\\DZENIE PREZYDENTA RZECZYPOS,POLITEJ: Þo.z,. 5.50---z dnia 30 lipca 1938 r. 0 tyrnczalsowyrn wprowadzeniu w zycie postanowieIÍ \'piqte o p,rotokolu dodat.kowe,go do konwencji handlowe,j mi ,dzy R zecz,\\\\\\\\po\'SJpolit q Polsk q a Królestrwem W gier z dnia 26 rnarca 1925 r. a 718 QOZPORZJ\\\\\\\\DZENIE RADY MINISTRÓW: Þ oz 55\'1-z dnia 13 Hpca 1938 r. 0 z,rnianie rozporzqdzenia Rady ,Ministrów z dnia 19 grudnia 1933 r. 0 zasadach za zeregowanla funk,cjonariuszów panstwowych do grup uposazenia i autornatycznego przechodzenia nauczycieli do wyzszych gru:p uposaze nia, 0 dodatkach lokalnych funkc)11jny,ch i slutbowych oraz 0 umundurowaniu nitszych funkc,jonariuszów pans.t.wowych 720 i I !\' OZPORZJ\\\\\\\\DZENIA MINISTRÓW: Þ oz 552---.Spraw W ewn trznych z dnia 20 lipca 1938 r. wydane!lll poroz.umieniu z Ministrem Skal"bu 0 podat- ,ku kornunalnyrn od puhlicznego wys,vieUania filrnów Il . . . . 721 I, 55J-Spraw W ewn trznych z dnia 27 cze,rwca 1\'938 r. 0 zlrnianie granic rniasta Karnienia Pornorskiego, w powiecie s polenskirn, wojew6dztwie porno rskirn 722 55 Opieki Spole/cznej i Skarbu z dnia 15 Iipca 1938 r. 0 zrnianie rozlporzqdzenia w sprawie zaopatrzenia pieni\n',
 '5 i 6, dnia 5/17 b. m Czerwca o, godzinie 12 w południe licytacya głośna od kwoty złp, 45 in plus, przystępujący do niej złoży vadium. w ilości złp. 15, bliższe zaś warunki u pomienionego Kommissarza przejrzeć możew Warszawie d. 29 Maja Q O Czerwca)i836 Referendarz Stanu Prezydent,, J. Laszczyński,. Sekretarz Jeneralny, G. Jafiotl`owski. (jNr Dz. obw. 247.) Urząd Mnuicypalnyi Miasta Stołecznego Warszawy. Gdy odbyte łicytacye szczegółowe na wydzierżawienie niektórych realności i karczem do dóbr Instytutu Agronomicznego w Marynioncie należących, nie przyniosły rezultatu zadowalniającega i przez Władzę Wyższą zatwierdzone nie zostały, Urząd Municypalny na mocy reskryptu Kommissyi Rządowej Spraw wewnętrznych Duchownych i oświecenia Publicznego z dnia 29 Maja (i O Czerwca) r. b. Nr 0139/23,\'203,-podaje niniejszem do wiadomości publicznej, iż yvdniu 8/20 Czerwca r. b o godzinie 12 wpołuduie, w sali zwy- II \'H" 1 I-T—r rrn-nnrnnrmi ipiiifiniii U—MI III kłych posiedzeń Urzędu: Municypalnego mia- sta Stołecznego-Warszayvy odbędzie się no- wa licytacya głośna na; wydzierżawienie na przeciąg: lat trzech` od Świętego Jana r. b, rachując, gropinacyl w następujących, realno-" 8ciach:: air We wsi Wawrzyszewie;., b. We wsi Burakowie`. , c. Karczmy Szypak na kolonii Rudad. oberży w Bielanach, wraz\' z szynkiem. Dołek zwartym. Licytacya ta; rozpocznie się od summy zlpi 9775 gr. 15, za. wszystkie powyższa-realności dotąd postąpionej. Warunki, zaś do tej dzierzawy przepisano w Wydziale Administracyi Urzędu Municypalnego codziennie od godziny 8 z raua do 3 przejrzane być mogą.. w Warszawie dnia 2/14 Czerwca 1836: r. Referendarz Stanu Prezydent,, J. Laszczyński.. Sekretarz Jeneralny, G. Jahotkov`skii. CNr Dz. obw. 251.) Urząd Municypalny Miasta Stołecznego Warszawy Na sprzedaż do rozbioru grożącćj niebezpieczeństwem zawalenia sięofficyny drewnianej w poBsessyi Nr 2207/2208 odbędzie się licytacya głośna wkancellaryi Kommissarza Administracyi Cyrkułów J, 5 i 6r dnia 8/20 b. m, o godzinie 12 z południa od kwoty zł\'- 50 in plus;` przystępujący do nićj złoży vadiium w ilości złp. 10; bliżaz" zaś warunki u pomienionego Kommissarza przejrzeć możew Warszawie d. 30 Maja [11 Czerwca] 1836/ Referendarz. Stanu Prezydent J. Laszczyński. Sekretarz Jeneralny, G. Jahołkowsku l (Nr Dz. obw. 250.\') Sąd Kommissyi. dla urządzenia interessow Radziwiłtowskich\' ustanowiony, po- przywołaniu sprawy Prokuratora Massy Radziwilłowskiój z. W Janem Frankowskim, byłym Possessorem Dóbr Worguia, Kownat i Woronia w Królestwie Polskióm położonych, i po wysłuchaniu głosu produktowego ze strony Massy. Rad`ziwiłł3wskiej, odbytego dla niestanności: pozwanego VV. Frankowskiego ,, użycza temuż czasu do odpowiedzi i złożenia dowodów do dnia 22 Augusta, teraźniejszego 1836 roku, z tem zastrzeżeniem\', że jeżeli do powyżej oznaczonego terminu W. Frankowski nie przedstawi z swojej strony objaśnienia Sąd Kocumissyi. wedle organizacyi Art. 40 spravtę tę ostatecznie wedle pro bacy i strony stawającej zdecyduje; oczem VV. Frankowskiego przez niniejszą Awizacyą w Gazecie Warszawskiej odpubiikowaną, zawiadomiaw Wilnie roku 1836 Maja 22 dnia. Członek Kommissyi: `Jan `Sylwestrowie%. (2) Rejent: Józef Płoński. Doniesienia. Prenumerata na Gazetę Warszawską wraz z Światowidem, pismem dwa razy na tydzień dołączanemu, wynosi na provyncyi kwartalnie %IV. 14. W Warszawie kwartalnie złp. 8, miesięcznie złp. 2 gr. 20. ŚWIATOWID oddzielnie kosztuje na prowincyi kwartalnie złp 5- w Warszawie kwartalnie złp. 3, miesięcgnie złp. I gr. 10 Numer pojedyńczy\n',
 'gruzliey plue, 0 ty- It\' jest absolutnie niedopuszezalnym, w dzisiej szyeh ezasaeh zapominac i 0 metodaeh miej seowyeh leezenia gruzliey pluenej, zwlaszeza 0 odmie ehoeiaz nalezy zawsze pami tae, ze jak kazdy inny zabieg ehirurgiezny, odma nie jest w stanie dac 100tfr-wego wyniku dodatniego Wt wszystkieh przypadkaeh jej stosowania. Doswiadezenie kliniezne poueza, ze wyniki osi gane zapomoe leezenia odm mog stawae si i staj eoraz lepsze, \'\'\' miar przestrzegania niektoryeh kardynalnyeh zasad. Z tego tez wzgl du eheielibysmy uwypuklic tu wszystkie te momenty, ktoryeh uwzgl dnienie, leezenie to ezyni i mog uezynie jeszeze bardziej skuteeznym. Przed wszystkim, jest rzeez zrozumial ze im w c z e S 11 i e j od ehwili rozpoznania rozpadowej gruzliey plue, odma b dzie zastosowana, tym wynik b dzie lepszy. vVypIywa to w pierwszym rz dzie z samego meehanizmu dzialania odmy. J ak wiadomo, odma wyzwala naturalne d znosei tkanki spr zystej pluea do zapadania si w kierunku wn ki, umozliwiaj e przy tym sci ganie si i wypelnienie istniej eyeh w plueu ubytk6w w postaei jam. J ezeli wezmiemy teraz pod uwag ze w ogromnej liezbie przypadkow rozpadowej gruzliey plue 0 pI u en a juz bardzo wezesnie zostaje wei gni ta w gr zrozumiemy, ze ryehlo powstaj juz takie sily meehaniczne, w po s t a e i z l\' 0 s tow, ktore tej naturalnej tendeneji pluea do sei gania si wyzwalanej przez odm b ,d przeeiwdzialaly. Wynika z tego, ze we z e s n i e zastosowana odma zapobiegnie przede wszystkim tworzeniu si zrostow, tej najwazniejszej -\' jak zobaezymy niebawem przeszkody w skuteeznym stosowaniu leezenia tego w rozpadowej gruzliey plue. Potwierdzaj to zreszt 8tatystyki tyeh auto row, ktorzy oddzielnie podaj wyniki stosowania odmy w przypadkaeh ze zrostami i \'bez takowyeh. G r av e s e n np. osi gal w odmaeh ealkowityeh zupelne wyleezenie jam w 70 ;b w przypadkaeh zas ze zrostami tylko w 33(,f, Un v err i e h t odpowiednio w 66,6(" i 26,3,%, Mat son w 48 i 119f itd. Poza zrostami, wezesne stosowanie odmy zapobiega powstawaniu jeszeze innycD przeszkod meehanieznych, mogqcyeh utrudnie w nast pstwie zapadni eie siE;\' jamy. Z jednej strony, wchodz tu w rachub zmiany bliznowate, ponaciekowe w otoczeniu jamy, mog ee przeciwdzialac jej sei q ganiu si a z drugiej strony, zjawisko twardnienia samej sciany j amowej, ktora z ezasem moze stac si niepodatnq na ucisk, nawet w braku zrostow oplucnowyeh. Slusznose, wynikajqcego z samej meehaniki dzialania odmy, postulatu 0 niezb dnosci stosowania odmy j a k n a j w e z es n i e j od ehwili rozpoznania rozpadowej gruzliey plue, znajduje najlepsze potwierdzenie w praktyee. Jak wykazuje doswiadezenie lieznyeh auto row (B l\' a ue n i n g, U I l\' i e i, J e sse n, D 0 l\' end 0 l\' f, G a e w yhIe 1\', Rub ins t e i n i nasze wlasne p. Polsk. Arch. Medye. Wewn. T. 12 z 1. 1934), wyniki osi gane w\n',
 'rodzinnym języku, do króla Żygmunta napisał POEZYA. PAMIĘĆ 0 NAS. Zmącony z jękiem dźwięk dzwonu grobowy Zabrzmi ponuro, zwieszą smutne głowy Idąc za trumną lubi przyjaciele, Zanucą xięża żałobnie w kościele! Daremne łkania ! oczy we łzach toną ! Dusza już przeszła na wieczności łono! Robak zje ciało zakopane w grobie! Nędzny! cóż światu zostało po tobie? Ród? dzieła? zbiory? nie! to wszystko zginie! Pamięć! ach pamięć po tobie jedynie! Pamięci o nas ! tyś cnoty nagrodą ! Dla ciebie dzielni krwawe walki wiodą ! Szczęsny kto ciebie w tkliwe serce wpoił! On żyje wiecznie ! istność swą podwoił! Jak miło myśleć ! w krotce mnie nie będzie ! Grono przyjaciół do zabawy siędzie.... Pienisty szampan obejdzie dokoła,... Gwarna wesołość porozmarszcza czoła.... Wtém wspomną o mnie ! wnet zadrży dłoń w dłoni! Niejeden z żalu łzę rzewną uroni! Uczczą mą pamięć pobożném milczeniem! Pochwalném słówkiem lub cichem westchnieniem. I daléj! stoi samotna dziewica ! Błękitnych oczu lotna błyskawica Tępa! tkwi w ziemi ! oczy smętność wróżą ! Na czole widać przejrzystą, niedużą Chmureczkę dumań!... o mnie to dumała!... Błysnęła wzrokiem ! chmurka się rozwiała W pcrtlisty deszczyk! deszczyk spłynął w oczy ! I w stu kolorach podobne przezroczy Iskrzały perły na szafiru fali!... A w tém westchnienie, jak zefir z oddali Trąciło perły! na lica stoczyło !... Lica anielskie! i mnie tam niebyło!... Przecież te perły ! te pamiątek łezki, Przepłyną za mną aż za próg niebieski ! Rajmund Sumi.ński. Pisano r. 1831. Nadesłano. Chociaż ziomek nasz, P. Apolinary Kątski dość już jest znany polskiej publiczności jako znamienity artysta i nie potrzebuje coraz nowych pochwał i przypomnień o sobie, jednakże na usilne żądanie autora umieszczamy poniższy artykuł; umieszczamy go jeszcze i dlatego, że jest nietylko pochwalnym ale i krytycznym. Z pewnćm zadowolnieniem narodowej dumy wyczytujemy w Dzienniku francuzkim Świat Muzyczny (Monde Musical) z dnia 31 Lipca r. b Artykuł poświęcony ocenieniu znakomitego talentu naszego współrodaka Pana Apolinarego Kątskiego który niedawno w Poranku Muzycznym dawanym przez P. Lévi Alvarez wzbudził pomiędzy licznemi słuchaczami najwyższy entuzyjazm, i odebrał palmę należnego mu pierwszeństwa. Nie raz to już dzienniki francuzkie oddały sprawiedliwość niepospolitym zdolnościom młodego naszego artysty ale co godném jest uwagi, i co na równą pochwałę artysty jak i publiczności zasługuje, że w świecie paryzkim, w tym kalejdoskopie talentów europejskich, P. Kątski zdołał sobie od lat kilku niezachwianą pozyskać sławę, i nikt go z tak zaszczytnego stanowiska rugować dotąd niepotrafił. Jżeeli zaś cudzoziemcy zachwyceni są grą Pana Kątskiego to dla nas Polaków powinna mieć ona daleko wyższy urok bo poznajemy w nieporównanej melodyi jego tonów żrzódło natchnień ojczystych, i dlatego za każdym jego poruszeniem smyczka wdzięcznie mu wtórujemy na stronach najpewniejszych narodowego uczucia. I jakoż czyli on we wspólném z nami cierpieniu rozlewa tkliwe i przeciągłe jęki na grobie Ojczyzny (w swym znamienitym utworze Skarginieszczęśliwych), czy znowu podzielając z nami błogie dla kraju nadzieje, uderza silniej w nastrój zgodnych tonów a wyprzedza czarującą pieśnią przyszłą chwałę Polski, zawsze nas porywa i unosi w strony rodzinne a stawia w śród chóru ludowych hymnów smutnych,\n',
 'p e r li \'\'- .J -Ii< \', , .,::J I I Wraz ze zmianami politycznemi. które zaszły w sierpniu 1930 r., gdy pułk. Luis M. Sanohez Cerrn przejął właJdzę nad krajem w Siwe enef1giczne dłonie, nowa e\'ra pełna rozkwitu ztaozęła się cHa cywilnych ar,gan1izacyj strzeleckich w Peru. Sierpień 1930 r. był przełamowym dla strzelectwa j.\'eruwiańskie,ga. Na miejsce ex-prezesa Za\\\\\\\\flządu Główmego Starw:arzy \'zeń Strzeleckich Generała Gerarda Alvarez i innych członków Zarządu, którzy w tym czasie z\'głosili swą dymisj ę, wybrany zastał przez Rząd pułk. Luis M. Sanchez Cerra nowy Zarząd, którego prezesem zastał p. Generał Manuel G. de la Cotera. W skła.d obeonegn Zarzą,du weszli również niektórzy człankOlwie paprzedniego. znani ze swych zasług na pnIu strzelectwa, aniepospolitych zdolnościach organizac)\'ljnyoh, oraz posia,dający wiela\'leŁnią praktykę, nabytą w czasie bezJirrte\'resownego spełniania funikcyj, powierzanych im przez paprzednie Zarzą,dy. W ten Slpos.ób powstała linja wytyoZ\'!1a, ktt6rą kiemją się peruwiań\'skie cywilne or\'ganizacje strzeleckie w swych dążeniach da ja;knajsizerszega rozwoju ruchu strzeleckiegO\'. Cechy uezc1wa ści, wytrwałości i znajamaści rzeczy, które uosabia nawy prezes Zarządu rp. Generał de la Coter:a, łączą i nadają nowemu Zarządowi jednality charakter, tak konieczny dla pełnegO\' rozwaju cywilnych organizacyj strzeleckich w Peru. Zarząd Stawarzyszeń Strzeleckich. stając na stanowisku palityki wajskawej, poświęca się całkawicie wychawaniu swych człnnków w szkale maralności cywilnej i razwija w nich ideę pracy i pracowitaści dla dobra instytucyj strzeleokich i WJszdk1ch zrzelszeń paikireWiIlY1ch. Jedną z podst.awawych zasaJd nowegO\' Zarządu jest odwrócić swy,ch padkomendnych od ud\'ziału w sprawa eh, które instytucji nie interesują. Plan palega na r,azszerzeniu działalności Związku StrzeleckiegO\' we wszystkich s,ferach spO\'łecznych. Cywilna Organizacja Strzelecka w Peru w dahie\'odbudawy narodawej a paparcie swegO\' rządu, gdy1Ż jaka placówka razwijająca wabywatelach dyscyplinę, która jest kamieniem węgielnym, łkO\'niecznym dla przygotowania .abywateli da abrany narodawej. spełnia obawiązekprawdzi-nie patrj otyczny. W dniu 8 siel1prnia 1930 r. odbył się w Antwerpji, przy wSlpółl11dztia le delegatów 18 krajów, Kangres MiędzynarodawegO\' Związku StrzeleckiegO\', na którem Peru zastała -oficjalnie przyjęte w p-oczet człanków Związku. Fakt pawyższy pO\'siada dla Organizacji znaczenie pierwszarzędne, umażliwia bawiem -NYstawienie peruwiańskiej reprezentacji strzeleckiej na Olimpjadę i daroczne międzynarodawe zawady strzeleckie. Paraz pier:ws\'zy delegat Pef1u weźmie udział w Międzynarodawych Zawadach Strzeleckich, które odbywają w raku 1931 w Pa1ls1ce. Jednym z najpiękniejszych wyczynów strzelców peruwiańskich były świetne wyniki asiągnięte w zeszłaracznych za-Jl/odach strzeleckich z reprezentacją Republiki Chilijskiej, które miały miejsce w SantiagO\' de Chile. Rząd ohilijski mianowicie za pośrednictwem Dyrekcji Związków Strzeleckich i SpO\'rtawych przy Ministerstwie Wojny zwrócił się da Peru- .\\\\\\\\ :i4,", :",\' .f. .....r \\\\\\\\. f,:". \',\' ."< ,::\'.\' ;": -.- TrY[łve Larsen, czlonek zespolu norweskie_ ,\\\\\\\\110 w Kopenhadze 1926, Loosduinen 1928 i wSIockholmie 1929 r. Reidar Muslie, czlonek zespolu norweskiego w.Kopenhadze 1929, Loosduinen 1928 i w Slo.ckhołmie )929 r. J .".. \' \\\\\\\\:\' :. :i: ./1 ł-. &!to. I I I I .\' \',j L ," ..... \'" ,.\' Willy RO[łeber[ł. Mistrz Norwe" \',\' w r 1929 Z b d ł l s. rom owo ne \' 538 l k zespo u norweskiego w Reims 1924 Chał I p., cz one ,ons s Marne 1924, Kopenhadze 192ó Loosdumen 1928 i w Stockhołmie 192\n',
 'mifyscu pobytu swego iak wyźey przez pubhc na licytacyą więcey daiącomii za gotowe curant pieniądze sprzedane będą. Dan w Warszawie dnia 28 S er pni* i8ao. Stan staw Modsełewski Komor: Sprzedaż tiamitnicy. Kamienica przy ulicy Sto Jańskiey N. »7 tu w Warszawie połoi-na, do massy niegdyś M<ch*ła Croity Bernarda należąca, w dmu 18 mca Wrześni* r. b. po poUawu o godaizie 4 przed W. b^i ^ui £>ędz.ą Trybunały C/«iiiuego I. Josuueyt ^eie*: j Mazo: w patacu ^-d N. 46° pr;y al cy Se- n torsU ey w u»iey*cu posiedzi a Wydziału III o^tateczaie przy-^cfton^ będz.». Opieka- j eutnicy tey, iey oc«fcien<a i warunki hcy- tacyt, k*żdy cbęc kupna maiący, n W Ko- perskiego Pij»er>:a tegoż wydziału, i u pod j pisanego Kuratora tęż sprz«4az kiermącego przy ulicy Senatorskiey N. 475 mies^kaiącego, przeyrzeć nieie.— w Warszawie a: ,8 acz Sierpnia ipo r. fcaruł Petri. Sprzedaż nieruchomości* W skutek w roku Trybunsła Cywdnego Iszey Jnstancyi WouwOdztwa Mazowieckiego, z dnia aogo Maia roku hież: uwiadamia się pubłczuość iż dom z wszelkiem zabudowa, •ieni gospodarskim, w Warszawie przy ulicy Mylney pod Nrem 2480 położony, na gruncie czynszowym Skarbu publicznego dziedzicznym będący, sprzedany bydż ma przez hcytacyz pubhczną w skute* działu miedzy współ dziedzicami, to i*st: Maryanną z Seeinanów Ekieltową wdową przy ulicy Leszno pod Nrem 656 zzn^eszkełą, Sarruelem i Henryettą z F l.^pow Rozlerzmi małżonkami przy ulicy Chłodney pod Niem 925 zamieszkałenai i nieletnią Karoliną See nann przez opiekuna swego Karola Kurtza przy ulicy Białey, Nod Nrem i opieauna przydanego Karola ^§fisia«s *prży nltey Elektora lasy pod iNneai 756 zamieszkałego ćziałziącą. Sprzedaż takowa odbywać sij będzie przed W. Połczyńskim Rejentem Sądów Ziemi^ ńtkick Woiewódzu* Mazowieckiego, w War szawia pr^y ulicy Podwale pod Nrem 52 g zamieszkałym, którea na d. 25 Września roku b eż: o godzinie 9 zrana w swoim zamieszkaniu termin do przygotowawczego przysądzenia przeznaczył. Taxa, warunki licytacyi i inne papiery sprzedazy tey dotyczące się, są każdego czasu u W go Rejenta sprzedaż takową odbywaiącego do prznyrzenia. DONIESIENIA Z Kommissyi Likwiduiącey pretensye woysko we w Warszawie został odebrany podstępnie kwit drukowany na zaległy żołd służący podpisanemu byłemu Kapitolowi 10 pułku piechoty limowey Xięztwa Warszawskiego obeymuiący summę 1604 frznkow 91 centym pod N. 157 zamieszczony z oblężenia Gdańska. Ostrzegam przesw tną publiczność, aby takowego nie nabywała, ani na kaucyą me przyymowała; gdyż do Komm?ssyi Rządow*y Weyny prozbę podał, m, aby takowa summa zaaresztowaną, i iodynie zs własnoręcznym* kw tern moim wypłaconą była. w Warszawie dn.a 29 Sierpnia ifcao. Franciszek Suffczyńskifon.ewaz od dnia dzis^ytiego utrzymywaną w dornu moim przy «-licy Długiey pod liczbą 543 oberżę na czas dalwy zamykam, donosaę zatem przeswietney publiczności, iź zat-żdzaiąeych odt d przyymować me iestem w stanie, lecz ataneye, które dotąd dla gości były przeznaczone, w n&iem zwyczayzy puszczać będę; zadętych zasuwą względność przeświet ey publiczności składam dziękczynienie. Donoszę przytem, iź grunt dziedziczny od ulicy S. Jerskiey iest do sprzedania. Ktoby sobie życzył nabyć takowy, uda się pod N. z wy z wyrażony. Chryayan E-rąld Ehleru Uwiadomienie tyczące się sztuk pięknych Nsźey podpisani przybyli tu do Warszawy, i iedynie przez\n',
 'dwa ruy d:sì.er.- \'.IIå, 0 godz. 12-\\\\\\\\e) w potùa1e 1 0 gocbinle ... wie.soreul. .RBNUMERA.TA wyaoai w Krù:oW\'1e: m.1eal oude 2 kor., kWArtll.l.uie :g. 6, ilia }ed.noruo"e -.moøenie do domn de- ,piaCla 4:0 hal., .. dwuruowe 60 halo Då8aalk \'OlitJUD1 1&l010D1 w r. 1882 pnes IOZUA. ROGOSZA.. .!ia prowmoji: mie&i,- OIIDio kor. 2 haL 70, \\\\\\\\>\'!\'!\'M\'- OglOtiilenia (iJ1øeratv) przyjmo.je ,Ì"tfllOWnik tego d.ziala p. Wl.ODZIKI6Z tJT.RYCHÁ.R8BI ,.. bJ1lr e ÌWlfæ..."Em "Glotltl N\'HOdi:"\', r< g ul. BW. ](1\'11- t Jlikelajillli.ej 1. ed miejøoa \'l\'Viersza drobnem pismeDl (petit) sa pierW!:IY ru 16 Þale&\'zy, n kasdy n B." ra.: II! hal.. sklad aaltelwy__y, Ii..yy. ot wi z.. ao hM. sa pi..."..,. 1M y naatvru.y 12 h&J.. NlI.deslane po 110 hal. od wierssa za kll.zdy rlloL ..- Rekro\\\\\\\\ogi itd. SO hal. Zamiejsoowe oglo--.ïa prwyjm\\\\\\\\1je we Lwo"ie S. dokolo"ski.., PII.8IIIIi \'IiaeAmlU1D.a, \'" Wiedn1u Ha.aøenstein &; V o 16r, M. OpeliÞ:, M. Dukes, Ii. S.halek, E. BrB.11Il, Kut6chera Sohlen, R. Mosea, Fried!, y Bediuie F. E. Coa, w Bud&p J. Leopold, w Paryzu de Rac.ko....ski 14 Cibe de TreTJse, F. Joneti Cl. Nr. "\'9. Heir. XVI. Kraków, cz_artek 30 cznia 1908 r. OD ADMINISTR,ACß. "\' f """ \'.1 W obec koncz"tcego si miesi ca upra.szamy T. Prenumeratorów 0 rychle odnowienie preasmeraty, celem unikni!(cia przerwy w dosta- 1rie dziennika. Prenumerata kwartalna ,vynosi na prowin- .. 8 koron, miesi cznie 2\'70 h. Prenumorata w miejscu be!\': odnoszenia 2 br., za odnoszenie doplaca si 40 h. Wszyscy nowo przyst<2puj cy prenumerato- Nwie otrzymaj za nadeslaniem 20 hal. na por- .. powies6 p. t. MALY GARIDZON", a nadiG poczlj:tek wychodz cej obecnie powiesci W. 8ellinsa: "Widmo zbrodEi". Drgaalczaa wada. Æi .1" .. 1-" i Z wielu stron odzywa.i si glosy uznania i podziwu dla zr cznosci i rozumu politycznego obecnego prezesa gabinetu, bal\'. Beck". Wsród ninzwyklych trudnosci parlamentarnych zdolal on w ci gn kilkunastu rniesi cy zala.twié pomyslnie tak wazne i trudne sprawy, jak retorm wyboJ\'cz ugodt; z W grami, ustaw kwotow normalny budzet, ustaw ukrowq, i t. p., zdolal wreszcie, co w Austrji wydawalo si prawie nieziszczalnem marzeniem st"Jiiorzyé w parlamencie ,;,..i kszosé ministeryaln1! i gabindt parlamentiilrny. Nie jest to oczywiscie jes\'lcze zupelnie parlamentarny system rz dzenia w rozumieniu Zachodu, wielespraw bowiemi to najwazniejszych nienalezy do wY llcwej kompetencji Izb przedlitawskich, a nadto obecny gabinet nie posiada jasnego, scislå sfùrmulowanego programu na przysÜoSé, jest raczej rz dem dnia, rZqùern stwarzanym specjaloie dla zabtwienia. kazdej wazniejszej kwestji. Bar. Beck trafrie okreslil zadanie swego gabinetu, nazywaj c go kollegium sçdziów 1\'0zjemczych. Dodaé tu jednak naleiy, ze do kompetencji tego kollegium nalezy nie tylko rüsstrzyganie sporów i æagodzenie przeciwienstw mi dzy partjami rz dowego bloku, ale nadto utrzymanie i pozjblokowych stronnictw w spokuju i zadowoleDiu przez ciqgle koncesje i obietnice. Stq,d nie motna prl..ewidzie jak.przedstawi si sytuacja parlamentarnaza kJlka JUz tygodni, jakie nüwe i skl\'!d poja.will si trudnosci i jakie wywolaja skutki. Bo wsród kilkunastu klubów kazdv ma na tvle sily, by nie7.aspokojenie jego zlld. n lub choéby kaprysów pomjClé zatamowaniem czynnosci parlamentu na cale tygodnie. Parlam6nt obraduje wi c wsród cilUslej iepewnosci\n',
 'A. Z. (1) kwotę 15.416,10 zł tytułem odszkodowania za szkody wynikłe z przymrozków. Sąd Rejonowy wskazał że okoliczności faktyczne w istotnych dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy kwestiach ustalił na podstawie opinii biegłego a także na podstawie danych wynikających z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy IX C 190/10 Z opinii biegłego M. P. wynikać miało zatem że rodzaj i zakres uszkodzeń powstałych w uprawie rzepaku ozimego i pszenicy świadczy o ich powstaniu na skutek przymrozków wiosennych Przymrozki nie spowodowały całkowitego zniszczenia rzepaku a jednie uszkodzeniu uległy jej nadziemne części co ma wpływ na wysokość plonu Pomimo tego biegły przyjął że powód poniósł szkodę w wysokości 100 z uwagi na długi termin likwidacji szkody Po likwidacji szkody powód mógł ponownie obsiać pole na zielonkę lub na paszę Dlatego też wysokość odszkodowania bez uwzględnienia 10 udziału własnego wynosiła 85 wartości plonu Odnośnie pszenicy Sąd Rejonowy zaznaczył że użyta przez powoda odmiana charakteryzował się niską mrozoodpornością Do ustalenia wysokości odszkodowania za pszenicę ozimą przyjęto plon na poziomie 50 dt/ha przy cenie 52 zł za decytonę Wskazano również, że należało przyjąć odszkodowanie w wysokości 40 z uwagi na fakt że powód zebrał z jednego hektara 30 dt Wyjaśniano dalej że zgodnie z treścią art. 805 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę W przypadku rzepaku utracony zbiór na 3,80 ha przy uwzględnieniu możliwości uzyskania zbioru 35 dt/ha wyniósł 133 dt. Wartość utraconego zbioru wyniosła 13.300 zł 100 zł/dt . Uwzględniając wysokość odszkodowania na poziomie 85 i udział własny w wysokości 10 , Sąd Rejonowy uznał że powodowi za utracony zbiór w pszenicy należało się odszkodowanie w kwocie 10.174,50 zł W przypadku pszenicy utrata plonów nastąpiła na 8 ha wydajność z jednego ha wynosiła 50 dt zaś cena kształtowała się na poziomie 52 zł/dt natomiast odszkodowanie wyniosło 40 plonu przy czym należało uwzględnić jeszcze 10 udział własny Oznaczało to że odszkodowanie powinno wynieść 7.488 zł ( 8 x 50 x 52 x 40 ) 10 ] W przypadku jednak pszenicy ozimej odszkodowanie należało pomniejszyć o przyczynienie się poszkodowanego A. Z. (1) do powstania szkody którego wysokość sąd przyjął na poziomie 30 . Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności a zwłaszcza do stopnia winy obu stron Zastosowanie przez powoda innej zalecanej odmiany mogło uchronić go od wystąpienia szkody Oznaczało to odszkodowanie za pszenicę w wysokości 5.241,60 zł Tym samym należne powodowi odszkodowanie łącznie wynosiło 15.416,10 zł Suma taka została zasądzona wyrokiem Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 28 września 2011r. w sprawie IX C 190/10 który na skutek oddalenia apelacji uprawomocnił się W konsekwencji powództwo o uzupełnienie zasądzonego odszkodowania należało oddalić Apelację od powyższego wyroku złożył A. Z. (1) zarzucając - naruszenie art. 824 l k.c. i art. 824 1 1 k.c. oraz ust. 7 20 ogólnych warunków obowiązkowego dotowanego ubezpieczenia upraw rolnych wskutek ich nie zastosowania - naruszenie art. 362 k.c. przez\n',
 'i pierwszorzędne wykonanie we własne m laboratorium. Zamkowa 7. W. Andrzejewski, dentysta, Zawiadomienie ! Mam zaszczyt zawiadomić Szanowną mą Klijentelę, iż z dniem 3. bm. przeniosłem moją pracownię krawiecką Z ul. Warszawskiej 26 na ul. Po nańską 26 I p. gdzie nadal wykon UJ ę zlecone mI prace, sumIennIe, gustownie i tanio, fu! r a męskie i d mskie, p as cze l kostjumy oraz przepIsowe płaszcze l mundurkI gI!lln. Z poważaniem J A N L E D W O N zakład kł-awiecki. ISI żeńskiego". Pozatem niektóre modlitwy, odmawiane dotychczas po łacinie, będą mogły być odmawiana po polsku W nowym rytuale znajduj s się fjrmuła modlitw}? za Ojczyznę i Prezydenta Rzeczyposplitej. Właściciele domów obowiązani są remontować mieszkania. Weszło w życie rozporządzenie, mocą którego właściciele domów obowiązani są nietylko do odnowienia swych kamienic z zewnątrz, lecz zmuszeni są również do dokonaniu niezbędnego remontu mieszkań. Właściciele kamienic obowiązani są odnowić zniszczone sufity i podłogi, o ile to zniszczenie nie zaszło z winy lokatora. żytuSa Towarzystw? Tq5 Za Wolność! MiesięczneZebranieT -waPowst. i Wojaków im. Wł. Wiewiórowskiego we Wrześni odbędzie się w niedzielę, 7. b. m. o godzinie 13-30 w lokalu zebrań p. Trąpczyńskiej. Członków T -wa wzywa się do licznego i punktualnego pnybycia na zebrania. Powstańców i Wojaków, którzy dotąd do T -wa nie wstąpili uprasza się., aby woboc zbliżającej się lO-tej rocznicy powstania, gremjalnie wstępowali do Towarzystwa. Apelujemy do Was, do Waszych serc i sumień Waszych, powstańcy i wojacy, Za Wolność! Zarząd. # Czołem! Zebranie tow.gimn. Sokół weWrześni odbędzie się w poniedziałek, dnia 8/bm. o g 8 w. w lokalu "Odeon". Z powodu ważnych spraw na porządku obrad uprasza się o liczne przybycie. Zarząd. Zebranie Zw. Inwalidów Cywilnych odbędzie się niedzielę, d. 7. b. m. o g. 12 w sali p. Kulczaka "Odeon". Z powodu ważnych spraw przybycie wszystkich członków konieczne. Zarząd Koła na powiat wrzesiński. Zebranie Tow. Zjedn. Murarzy odbędzie się w niedzielę, d. 7. brno o godz. 10,30 przed południem w lokalu p. Janiszewskiego. O liczny udział prosi Zarząd. # Gotów! Dzisiaj, w piątek, próba teatr, o g. 8. wiecz. W sobotę wiecz. gry pokojowe, poczem wyświetlenie nowych filmów. «* Miesięczne zebranie Tow. Kulturalno-Oświatowego Kobiet im. Dąbrówki odbędzie się w niedzielę, dnia 7. bm" o godz. 5,30 po poł., w lokalu "Odeon" p. Kulczaka. O liczne przybycie wszystkich członkiń prosi Zarząd. Za oddanie ostatniej przysługi i złożenie wieńców śp. Tomaszowi Pawlakowi oraz za szczere wyrazy współczucia składa serdeczne Bóg zapłać! Żona i rodzina. Gałęzewc, w październiku 1928. Leżanki, bujanki, huśtawki, leżaki, MEBLE wyściełane poleca po cenach niskich K. Jankowski mistrz tapicersko-dekoracyjny Września, ul Poznańska lą Tel. 346. Ż e I a z o sztabowe bednarka blacha buksy lemiesze podkowy śruby gwoździe łańcuchy widły, szpadle węborki oliwa, smary naboje poleca fI. Bulczyński Września, Sienk\'" "\'i\'" "\'a ?R Kupię B KolB nraŁotfi W r z e ś n i a i rnek R W naszej szcżcsliwaj H k o I e k t u r z e psc większe wygra.ie zł 5 O O O Nr. IJI.osr zł 5 O O O\n',
 "podobnych naduży nie dopuszczali, albowiem przekroczenia podobne, podciągn pod ląd wojenny. Rozkaz ten dla wiadomości wojskowych, ina byd przy apelach odczytany w wszelkich korpusach i oddziaach; u burmistrzów i komendantów placu, powinien byd na drzwiach przybiły, i na rynku ogłoszony, aby ukrzywdzeni zanosili skargę. Dowódzca siły zbrojnéj po lewym brzegu Wisły, (podpisano) jenera dywjzji, Filichi. Z« sgoduość, za szef* sztabu Całkowski kapit. Hząd Narodowy. Gdy waleczne wojsko Polskie po bohaterskich czynach w zaszłych z nieprzyjacielem rozprawach, i w skutek operacji wojennych postąpi zapewne naprzód, przeto dla postawienia stolicy w stanie obrony przeciw cząstkowym nieprzyjaciela zagrożeniom, rząd narodowy postanowi i stanowi co następuje: Art. 1 Od dnia dzisiejszego miasto stołeczne Warszawa oglo- SZonćin zostaje w stanie oblężenia. Art. 2. Gubernator miasta* wykonywa będzie od téj chwili w całej rozciągłości władzę, jak mu prawa wojenne w twierdzy, stanie oblężenia ogłoszonej, nadają. Art. 3. Wszelkie władze wojskowe i cywilne, równie wszyscy mieszkańcy stolicy rozkazy gubernatora tak w tém co si tyczé uzbrojenia, jako té postawieniu w stanie obronnym stolicy przez wewnętrzne i zewnętrzne fortyfikacje, pod kar wojskow posłuszni by winni. Al t. 4. Osoby senatorów, posłów, deputowanych, konsulów zagranicznych niemniej miejsca posiedze izb senatorskiej i poselskiej, jako té i mieszkania wymienionych osób wyjęte s z pod władzy jenerała gubernatora. Art. 5 Wykonanie niniejszego postanowienia, któreniaby drukiem ogłoszone i po rogach ulic przylepione, jenerałowi gubernatorowi, tudzie kommissji rząd. spraw newn. (i policji poleconém zostaje. (Tu podpisy.) Rada municypalna miasta stołecznego Warszawy W dopełnieniu reskryptu komiłiissji rządowej spraw wewnętrznych i policji z d. 16 b. m. Nr r838 z dyrekcji administracji, zawiadamia publiczność, i dostrzczono zostao, e pomimo tylokrotnych zakazów, wiele osób powaa si chwyta po mieście tutejszem i na targach publicznych podwody do rożnych usług one używa a nawet po całych dniach takowe zatrzymuje, przez co dostarczający na sprzeda produkta włościanie, wystawieni s na liczne nieprzyjemności i straty, które tém sainein staj si przyczyn coraz bardziej zmniejszającego si do stolicy dowo2u ywności. Chcąc przeto tym nadużyciom zapobiedz, wzywa każdego mającego prawo dania podwody, iżby po takowe zgłosi si do bior podwodowego w ratuszu głównym w wydziale wojskowym exystującego, gdzie natychmiast w swéin daniu zaspokojony zostanie. Ktokolwiek za dostrzeże dopuszczającego si gwałtownych rodków w zabieraniu podwód na targach publicznych lub ulicach, zechce da zna natychmiast do pierwszego odwaclm, celem przytrzymania wykruczającego który będzie odprowadzony^ jeżeli cywilny do rady municypalnej miasta stoecznego Warszawy jeżeli zas' wojskowy do guhernatora miasta, gdzie ulegnie całéj surowości praw krajowych. W Warszawie d. 18 lutego i83o r. (Tu podpisy.) Xiąźe wódz naczelny zawiadomi mnie o godzinie wpó do szóstéj e dzie wczorajszy now okry chwa rycerzy naszych wszędzie walczyli z nieporównaném męztwem i wzięte pozycje przez nasze wojska utrzymane zostały, bliższe szczegóły téj n« nąszćtn prawem skrzydle wałki, póniej ogłoszone zostaaą. Jenera dywizji dowodzący na lewy m brzegu Wisły (podpisano) Klichi. Okolice Grochowa były w,czoraj widowni boju, jaki si drugi, a podobno istotnie, pierwszy raz na téj ziemi toczył. Ile nain wiadomo, 16,000 naszych walczyło z pola przeciw 40,000 nieprzyjaciela powiększę) części w lesie będącego. Nad milow przeszło przestrzeni wśród tumanów\n",
 'wymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych lecz tylko 13 lat i 17 dni 1 rok 10 miesięcy i 17 dni 11 lat i 2 miesiące ). Odnośnie charakteru zatrudnienia wnioskodawcy w Nadleśnictwie O. Sąd Okręgowy ustalił, iż u tego pracodawcy był on zatrudniony w okresie od 12 stycznia 1973 r. do 30 września 1981 r. na stanowisku kierowcy i od 1 października 1981 r. do 30 czerwca 1982 r. na stanowisku mechanika maszyn i urządzeń leśnych w warsztacie Nadleśnictwa oraz kierowcy. W aktach osobowych ubezpieczonego nadesłanych przez tego pracodawcę do akt sprawy brak jest dowodów z dokumentów potwierdzających pracę P. T. jako kierowcy samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony. W aktach osobowych wnioskodawcy znajduje się pismo z dnia 11.01.1973 r. nadleśniczego J. K. adresowane do P. T., z którego wynika iż został on zatrudniony na stanowisku kierowcy samochodu (...). Okolicznością przyznaną przez wnioskodawcę było to, iż nie był to samochód ciężarowy powyżej 3,5 tony, lecz samochód osobowy. Podczas informacyjnego wysłuchania wnioskodawca podał, że samochodem tym jeździł 5 lat, twierdząc iż drugie pięć lat jeździł samochodem ciężarowym marki L. i S. (...) o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Jednak z zeznań świadków i samego wnioskodawcy wynikało, iż przez cały okres zatrudnienia w Nadleśnictwie (...) pracował on jako kierowca różnych samochodów, zarówno osobowych marki (...), U. czy A., jak też ciężarowych, których ciężar całkowity przekraczał 3,5 tony S. (...), L. czy R. ). Pracę kierowcy wykonywał on naprzemiennie raz prowadząc jeden rodzaj pojazdów, a innym razem drugi rodzaj pojazdów, w zależności od potrzeb pracodawcy dowód zeznania świadków E. R. i L. W. ). Pierwszy z tych świadków podawał, że wnioskodawca samochodem (...) jeździł na przemian z samochodem ciężarowym, jak była potrzeba przewożenia osób, to jeździł M., a jak była potrzeba przewożenia towarów, to jeździł ciężarowymi e-protokół (...):51:03 00:58:20 ). Świadek L. W. także podał w swoich zeznaniach, że P. T. jeździł na zmianę, raz samochodem ciężarowym, a raz osobowym „ Jak były sadzenia, to więcej jeździło się samochodami osobowymi, a jak trzeba było przewieźć towary, to samochodami ciężarowymi. Przez rok jeździło się trochę osobowymi, trochę ciężarowymi ( e-protokół (...):58:42 1:08:30 ). Okoliczności te potwierdził sam ubezpieczony w czasie przeprowadzenia dowodu z jego przesłuchania „ Były dni, że woziłem ludzi M., także wtedy gdy zdobyłem uprawnienia na samochód ciężarowy. M. dowoziłem pracowników do lasu do pracy i z pracy. W międzyczasie wsiadałem na samochód L. i woziłem materiały różne budowlane, paliwo, sadzarki. Ludzi do lasu woziłem przeważnie zimą, a latem więcej pracowałem na ciężarowym. Latem też ich dowoziłem do lasu do pracy... Przeciętnie 2 godziny dziennie woziłem pracowników do pracy w lesie. Jedną godzinę do pracy, a jedną z pracy i wtedy jeździłem samochodem marki M.. Pozostałą część czasu pracy jeździłem samochodami ciężarowymi. Było też sporo nadgodzin”. Z tego fragmentu przesłuchania ubezpieczonego wynika, iż nie pracował on stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony. Mimo, iż wykonywał on pracę tego rodzaju to przynajmniej 2 godziny dziennie dowoził on pracowników do pracy samochodem osobowym, którego ciężar\n',
 'ceny średniej klasy roweru górskiego produkcji krajowej, nie sprawiający kłopotów transport deski z żaglem w czasie wakacyjnych wędrówek sprawiają, że zainteresowanie tą dyscypliną rośnie w naszym kraju. Szacuje się, że obecnie w Polsce windsurfing uprawia ponad 500.000 osób. Pomorze Zachodnie i Środkowe coraz częściej odwiedzane jest przez turystów windsurfingowców, których przyciąga mnogość jezior i łagodne plaże Bałtyku, doskonale nadające się do uprawiania tej dyscypliny sportu. Chętni, którzy chcą opanować sztukę pływania na desce z żaglem, nie muszą wyjeżdżać na plaże Morza Śródziemnego czy Wysp Karaibskich. Mogą korzystać ze szkółek windsurfingowych organizowanych latem w województwie koszalińskim w Lazach nad jeziorem Bukowo i w Czaplinku nad Jeziorem Drawskim. Największą zaletą windsurfingu jako sportu masowego jest to, że naukę pływania można rozpocząć w dowolnym okresie życia, nie są do tego potrzebne specjalne predyspozycje fizyczne i przez całe życie Dozwolone do lat 35 Blisko 5 tys. osób było ofiarami wypadków, które wydarzyły się w 1995 r. w Alpach austriackich stwierdza raport opublikowany przez towarzystwo alpinistyczne w Innsbrucku. W ich wyniku 268 osób poniosło śmierć. Zdecydowaną większość poszkodowanych stanowili mężczyźni powyżej 35 roku życia, którzy wybierając się na wspinaczkę, przecenili swoje siły. (er) Namioty i plecaki spakowane, gitara pod pachą. Czas wracać do domu. Wprawdzie z Ustronia Morskiego do Kotliny Kłodzkiej jest trochę daleko, ale jak się ma młode i silne nogi jak Karol i Grzegorz Bartusiakowie, można spróbować dojść na piechotę. Fot. Kazimierz Ratajczyk Czy be da zwolnienia? PKP zmienia się W wyniku restrukturyzacji przeprowadzonej w PKP od 1989 roku, pracę straciło w kraju ok. 100 tys. osób. Nic dziwnego, że słowo restrukturyzacja kojarzy się pracownikom PKP jedynie ze zwolnieniami. Tymczasem następne zmiany zapowiadane są na 1 stycznia 1997 roku. Restrukturyzacj a ta dotyczyć będzie zakładów taboru. Zmaleje ich liczba. Z 95 obecnie funkcjonujących w kraju zostanie jedynie około 25. Będą to duże zakłady obejmujące od jednego do pięciu "starych". W projekcie zaplanowano, że ze słupskiego, szczecineckiego, grudziądzkiego, chojnickiego oraz sierpieckiego utworzony zostanie jeden główny z siedzibą w Chojnicach. W miejscach dawnych zakładów pozostaną jedynie tzw. gniazda drużyn trakcyjnych. Projekt nie podoba się jednak związkom zawodowym, które w tej sprawie wystosowały do Dyrekcji Generalnej PKP protest. Głównie chodzi o ewentualne zwolnienia. Najbardziej zagrożona zwolnieniamijest administracja (z 60 osób ma zostać ok. 30) i dział napraw twierdzi Andrzej Kuźma, naczelnik Zakładu Taboru w Słupsku. Związkowcy proponują w nim m.in. utworzenie głównego zakła- du z taborów znajdujących się na trasie Gdańsk Szczecin, z siedzibą w Szczecinku, Białogardzie lub ewentualnie Słupsku. Liczne protesty, które napływały ze Związku Zawodowego Maszynistów i zakładów taboru (podlegających pod szczecińskie DOKP) do Dyrekcji Generalnej PKP spowodowały, że 28 sierpnia w Szczecinku odbyło się sp8tkanie dyrektora Pomorskiego Okręgu PKP ze Szczecina i ady Okręgowej ZZM z Jerzym Smiałkowskim zastępcą dyrektora generalnego PKP ds. trakcji i zaplecza warsztatowego. N atomiast dziś dyrektor ma mieć spotkanie w Szczecinie. Uczestniczyć w nim będą przedstawiciele wszystkich związków zawodowych z Pomorskiej DOKP oraz naczelnicy zakładów taborów. Proces restrukturyzacji potrwa od 5 do 6 lat. Reorganizacja pozostałych sektorów PKP ma się rozpocząć za 2 lata. (gew) Szkoła przyjazna Ładnie\n',
 'w ciągu 6 miesięcy a nay daley w dniu 2 maia 1831 roku o godzinie 10 z raaa celem udowodnienia tegoż prawa a to pod prekluzyąw Warszawie d. 6 listopada i83oroku. Walenty Skorochod Maiewski. WV1ŁHIT— Wzywa się osoby maiące prawo do spadku po niegdv Tadeuszu Piotrowskim, współwłaścicielu dóbr Zyrowka części iit. B. w powiecie Czerskim, obwodzie Warszawskim sytuowanych 1 wierzyciela kapitału 9000 złp na tychże tlobrach części lit. A. umieszczonego, aby się stawili w kancellaryi hypotecyney woiewództwa Masowieckiego, przed podpisa-nym Reientem vr ciągu 6 miesięcy, a naydaley w dniu Ą rnaia 1831 roku o godzinie 10 z rana, celem udowodnienia tegoż prawa a to pod prekluzyąw Warszawie d. 6 listopada i83o roku. Walenty Skorochod Maiewski. Wzywa się osoby maiące prawo do spadku po Annie z Praiisów Wichmann współwłaścicielce nieruchomości w Warszawie przy ulicy Chłodney pod nr. 890 położoney, aby się stawili w kancellaryi hypoteczney woiewództwa Mazowieckiego przed podpisanym Reientem w ciągu 6 miesięcy a naydaley w dniu 6 maia 1831 roku, o godzinie 10 z rana celem udowodnienia tegoż prawa a to pod prekltrzyąw Warszawie d. 6 listopada i83o roku. Walenty. Skorochod Maiewski. Wzywa się osoby maiące prawo do spadku po Barbarze Wysokińskiey", silias Wysoczyńskiey współwłaścicielce nieruchomości w Warszawie przy ulicy Pańskiey pod nr. 1233 położoney, aby się stawili w kancellaryi hypoteczney woiewództwa Mazowieckiego przed |>odpisanym Reientem w ciągu 6 miesięcy, a naydaley w dniu 9 maia i83i r. o godzinie 10 z rana, a to pod preklnzvąw Warszawie d. 6 listopada i83i roku. Walenty Skorochod Maiewski, Po śmierci Michała Ciechomskiego współwłaściciela dóbr Jerzożany, do których należą wsie Rembertów i Rembortowka z przyległościami w powiecie Błońskim obwodzie Warszawskim położony cli, dnia 17 lutego 1827 r. nastąpioney, otworzył się spadek dla przepisania więc tytułu własności dóbr rzeczonych nakogo z prawa wypadać będzie, wyznacza się termin stosownie do prawa seymowego z r. i83o na dzień 2.3 inaia i83i roku w kancellaryi hypoteczney woiewództwa Mazowieckiego. Warsiawa d, i3 listopada i83o r. A: William (i raz) R.K.Z.W.Ml OBWIESZCZENIA HYPOTECZNE Sad Pokoiu Powiatu Garwolińskiego. Z powodu źądaney regulacyi nowey hypoteki nieruchomości mieyskiey nro 55 przy ulicy Warsza wskiey stoiącey wraz z ogrodem fruktowym przyległym, w mieście powjatowem Garwolinie województwie Podlaskiem położoney, własnością Tomasza Męczyńskiego Burmistrza miasta Garwolina będącey, uw-iadomia interessentów, że takowa nastąpi w sądzie tuteyszym dnia 9 lutego i83i r. Wzywa ich przeto, aby do takowey osobiście lub przez pełnomocnika urzędownie i szczególnie na to umocowanego zgłosili się, żądania swe j wnioski do protokułu regularcyi podali i w dokumenta prawa ich udowodniaiące opatrzyli się. Ostrzega ich oraz, że nie zgłaszaiący się w terminie, podpadną skutkom prekluzyi w art. i54 i 160 prawa o hypotekach z roku 1818 przepisaney. Jeśliby właściciel nieruchomości wywołanych w terminie do regulacyi nie stawił się, tenże na żądanie któregokolwiek z interessentów na karę 10 do 5o Złp. skazanym zostanie, i podług art. i5o tegoż prawa utraca wszelkie dobrodzieystwa prawne względem swych wierzycieli. Ogłoszenie decyzyi iaka w skutfek aktu regulacyi wydaną będzie, nastąpi dnia 16 lutego r. p. 1831, na posiedzeniu publicznem sądu łutéyszego, i od tegoż dnia czas do odwołania\n',
 'lat upłynęło bez widoku surowej tej damy. Byłem wówczas skromnym nauczycielem muzyki, który swą mądrość za ośmdziesiąt fenigów a nawet taniej miał do zbycia. Ona była teściową pewnego bankiera, szczęśliwego posiadacza żonki cudnej piękności. Oczywiście pani bankierowa przepadała za śpiewaniem pieśni, i mnie przypadło w udziale uczestniczenia przy zabójczem mordowaniu Schumanna, Schuberta," Rubinsteina et conso?°tes. Dla wzmocnienia nerwów, przed jedną z godzin turtury, wstąpiłem do kupca na szklankę wina. Tu zastałem wesołych towarzyszy. Anegdotki, dowcipy krzyżowały się wraz z kieliszkami podniecającego napoju. Jeden ze sławnych obecnie śpiewaków ogłosił konkurs na rozwiązanie następującego zagadnienia: Jak rozpoznać grzyby trujące od nieszkodliwych? Podaje się trujące grzyby teściowej, jeśli działają, to znak że... dobre. Rozwiązanie podobało mi się niezmiernie. Dla świeżej pamięci zanotowałem sobie żarcik na karcie wizytowej. W godzinę później znajdowałem się w przedpokoju bankiera. Spóźniłem się. Fatum zdziałało, iż pani domu odjechała przed chwilą. Ale była „starsza pani", która kazała sobie podać bilet przybysza. Wyjąłem przez pomyłkę zapisaną kartę, prosząc o pozwolenie ustnego wytłomaczenia spóźnienia... Jaka była odpowiedź, nie powiem... Zacna teściowa ukazała się po latach dwudziestu, przed mojem ciężko obarczonem sumieniem! Na szczęście nie poznała mnie. Ach, gdyby wiedziała, jak gorzko bolałem nad moją nierozwagą! Może by mi udzieliła przebaczenia o które was łaskawi czytelnicy i czytelniczki upraszam.*) KRONIKA. Te atr. —a— Z teatrów warszawskich. Po poniedziałkowej premierze Fałszywych cnót, z których próba generalna w obecności prasy odbywa się w dniu dzisiejszym, reżyserya dramatu przystępuje do kolejnego wystawienia trzech utworów z konkursu Kury era Warszawskiego. Są to sztuki: Nauczycielka, Flirt i Szare życie; dwie inne, dyrekcyi do wyboru przez komitet oddane, wystawione nie będą. Bywalcy teatralni interesują się tajemniczemi nowościami; zwłaszcza, że zwyczajem warszawskim, co do tajemniczych autorów obiegają informacye, oczywiście na domysłach oparte. /Jednocześnie z komedyami konkursowemi, wystawioną będzie na scenie Wielkiej tragedya Skakespeara Ryszard III z p. Ładnowskim w roli tytułowej. Scenaryusz, akcesorya i kostyumy zaczerpnięte być mają z teatru nadwornego w Monachium. W operze ruch gorączkowy. Od dziś za tydzień, jeżeli nic na przeszkodzie nie *) Pierwsza ta próba pisarska pióra utalentowaneżo kompozytora Maurycego Moszkowskiego, została pomieszczoną w wiedeńskim Extrablacie. Maestro przybył do stolicy naddunajskiej dla objęcia batuty nad koncertem wystawowym i dla dopełnienia prób swej opery Boabdil. Maurycy Moszkowski był jedynym kompozytorem berlińskim, zaszczyconym przez komitet Aviedeński zaproszeniem do przyjęcia udziału w wystawie. Artysta dawał w ubiegłą sobotę koncert, złożony wyłączniez własnych kompozycyj. Krytyka podniosła jednogłośnie dźwięczność rytmiczną, płynność i świetna inśtrumentacyę Moszkowskiego. (Bed.) 486 stanie, ujrzymy Pajaców Leoncayallo, poczem rozpoczną się próby z Przyjaciele Fryca. Istnieje zamiar wystawienia Krzyża złotego JBruhla, wznowienia Hrabiny Moniuszki i Afrykanin Meyerbeera, Reżyseryę nowości i wznowień prowadzi p. Józef Chodakowski. W teatrze Letnim, dokąd dziś przeniosły się widowiska sceny Małej, po raz pierwszy Bip- Bip Pianąette\'a z p. Dylińskim w roli tytułowej. Wponiedziałekna scenie Wielkiej w tragedyiMazepa Słowackiego debiutuje p. W. Paliński w roli tytułowej i p. Józef Mikulski w roli Zbigniewa. Pierwszy jest uczniem W. Rapackiego i ś. p. J. Tatarkiewicza, drugi ma chlubną przeszłość artystyczną, jako nczestnik trupy lwowskiej i poznańskiej P. .Mikulski jest nadto znany ze sceny warszawskiej,\n',
 'Hans Nizza obok Alte 191 KROWIANKĘ Z C. K. ZAKŁADU KROWIANKOWEGO WE WIEDNIU POLECA W. PANOM LEKARZOM APTEKA F. GRALEWSKIEGO W KRAKOWIE, UL. SZCZEPAŃSKA 1. 1 FIOLKA 90 hal. Przy wysyłce pocztowej w zwykłym liśole 1 kor. Zamówienia zamiejscowe wysyła się odwrotnie. >V LY G U SIN CH I N f N niedrażniący przeciwgnilny środek na rany. Piśmiennictwo: Dr. Hevesi: Centralblatt fiir Chirurgie 1902, Nr. 1. Dr. Szendrij: Wiener Medicinische Wochenschrift 1902, Nr. 40- Dr. J. v. Torok Deutsche Medicin. Wochenschrift 19(0.1, Nr. 44 LYGOSIN-NATRIUM lek przeciw sprawom rzeżączkowym macicy. Piśmiennictwo: Dr. Hevesi: Centralblatt fiir Chirurgie 1902, Nr. 1. Dr. Parady: Orvosi Hetilap 1902, Nr. 27—31. 1 Próbki i piśmiennictwo wysyła się PP. Lekarzom na żądanie darmo i opłatnie. Bazylejska chemiczna fabryka Bazylea (Szwajcarya). Kryofin Obniża gorączkę szybko i pewnie, swoisty lek w rwie kulszowej i innego rodzaju nerwobólach. (Parafenetidin kw. motylglikolowego) ■* T 1® uznany za najlepszy przetwór za- V "S T OfTU st?PuJĄcy jodoform, bezwonny, (Jodchloroxychinolina) daje się wyjałowić i działa wybitnie osuszająca Ferratogen pod wpływem kwasu żołądkowego nie rozkłada się, nie wywołuje dolegliwości (Żelezista nukleino) Żołądkowych. Literatura, próbki i wyjaśnienia na żądanie. Antipirina, Fenacetyna, Kwas acetylosalicylowy i f. d. i t. d. Główny skład dla Austro-Węgier: Karol Barclin, Wiedeń, VIIA, ul. Apollo 8. Telefon 7992. 99 KARLSBAD Alte Wiese „Drei Staffeln" 182 Dr. W. MALBSZEWSKI b. asystent kliniki lekarsk. Uniw. Jagie.ll. ordynuje jak lat ubiegłych. IWONICZ Zakład zdrojowo-kąpielowy i klimatyczny w Galicyi (stacya kolei państwowej). Szczawy słonu-jndo-bromowe i żelazisto-jodo-bromowe. Kąpiele słono-jndowe, igliwiowe, borowinowa, gazowe jak w Nauiieimie, zabiegi bydropatyczn". mięsienie i gimnastyka lecznicza (Zakład ortopedyczny Doc. chirurgii Dr. A. Gabryszewskiego we Lwowie, przeniesiony na lato do Iwonicza). Wskazania: zołzy, choroby kobiece, gościec, dna, kiła, choroby kości, skórne i nerwowe wogóle wszystkie choroby, wymagające przyspieszenia odnowy materyi. Zakład położony w lesie szpilkowym przeszło 400 m. n. p. m. w uroczej górskiej okolicy. Urządzenia wzorowe, mieszkania wygodne, elektryczne oświetlenie, wodociągi, woda do picia źródlana, ze skały bijąca (Na sezon tegoroczny wybudowano 2 nowe domy o 60 pokojach). Kaplica zakładowa, Msza św. codziennie. Muzyka zakładowa. Poczta i telegraf w Zakładzie. Lekarze zakładowi: Duc. Dr. Antoni Gabryszewski ze Lwowa i Dr. Julian Staniszewski z Krakowa, tudzież 4 wolno praktykujących lekarzy. Sezon od 20-go maja do końca września. W 1 sezonie do 20-go czPrwca i w 111 od 20-go sierpnia, mieszkania znacznie, tańsze. Uwolnienie od taksy na mocy świadectwa ubóstwa udziela się tylko w I i III sezonie. Zamówienia na mieszkanie, wodę. sól, ług i muł przyjmuje i wszelkich wyjaśnień udziela 175 Dyrekcya Zakładu zdrojowo-kąpielowego w Iwoniczu. Sławne na cały świat źródła: własność francuskiego Państwa. Administracya: Paryż, 24 Boulevard des Capucines 24. Polecane przez pierwsze powagi lekarskie: PnioełiilC w chorobach nerek, cierpieniach dróg moczo- UGloaiiila wych, w dnie i cukrzycy. ,, _ w kolkach wąlrobnych i kamykach żółbranuB-brille ! c\'0WYch, w zastojach w zakresie organów jamy brzusznejsole do kąpieli i picia, pastylki. Hopital: we wszystkich niestrawnościacli Przetwory: Składy we wszystkich składach wód mineralnych i aptekach. Prawdziwe tylko wtedy, jeśli kapsle i etykiety noszą firmę źródła. Należy zawsze podawać dokładnie nazwę żądanego zdroju.\n',
 'feż Ha Helg-ntal1dz.ie. \\\\\\\\\'I\' k:a.i.dY!1l raz\'i.f\' niem", mowy \\\\\\\\) tem, :}"r zt\\\\\\\\ niechnno planu os-ądzenia o. \',\' I Nawet wice kanclerz nie wiedział I I o interwencyi pap ela. I Berlin IP A T). He clacye oi.ntel\'V, eEC:-; paJpie- I :,;kiej wywołał;\\\\\\\\r o!bl\'zymle wrażenie v,\' icL.l\' czech. Pl\'a \'a o.bszer\'nic l\'OZ].J.(::\';\'.ic ::-oię o k.i sp;-a- ! wie. Pny\\\\\\\\vódcl\'l. dClilOh_.j\'Hlów. lL-:I.l;;.ll,:; nH. OgI.fJ- sza., ,że 1ichadjs nie pcwied,:di1ł c U\';I::.ic n.UMCYU\' 7.a P;). \'1t-:s iego na.w<;t wis \'\'\': GL3r;;;owI Payc f\'l}wi, Byly ministc-l\' UoJJif\'!\'ich ,lomaq:i, "ie \\\\\\\\\'\'- "Kreut:r; Z0[1.:Un.g". aJF :-r]{;\'f" --. t:Ul\\\\\\\\;\' J{u hl. Wie.delbkie Biuro Korcsp.on. ma.nn, ktÓl\'clllu JJl\'z \'pi:\';LI.iQ co hl -.\'\'-; n t! "-;\'paelCz Londynu: (BK) "New York nia.1;pl\'awy, zahmł obecni,\' glos. ,,- -. ._-_.. .. ,,_..- ---na\' Węgrzech znikną z widowni Budapeszt (B, K). Bela Kuhn, po klęsce <1"d Cis,,!, postanowił przv pIJID.OCY !\' koW\'ań 7.np .ł.\' nić f!ohil:: uporządko-w:my 1I){>" ót. Socy.ali"j ,- \':ćni przywódcy w \'\\\\\\\\\'ied.niu [oczą pertrakiacye w ym kierunkn, aby utworzyć n€JWY rząd., kto!,)I. by się składał albo ze samych so<:ya1nycb. ,lem.,kratów, albo też był rZ tl(\\\\\\\\m !;;oa!it;yjnYJ.n, zł.). ŻCTIj\'!U z socyalisiówi prze\'d:ótawiddi stronnictw mie-S\'ziC.Z 1 ailskkh. \\\\\\\\V ohu \\\\\\\\yypadkach oiJjąi by pl\'eźyd-e:flJtuł-ę gabinetu w r;ii,1\':,:,ki g.o SC)c\'." 1i;;t Ga.ra.mi, jJJ:ze;by\\\\\\\\va..j:;Jey w :;\';zwH.icarv1. J( ... mnniiici zn.tkuQ ztWllcłnie z wido\'lpni. Gwałtowne walki nad Cisą i Dniestrem, pUf:zyn.iły dalsze postępy i zadaly Węgrom ciężkie straty. NilJprzyjar.ieJ \'3ciel"a, p07. stawi.nj t liczn} materyal wojenny. [)ot.yćhcz3.s "zięliśtt.y do niewoli 6000 żołnjel zy węgi-cl\':-;kich. Front wSi/b.odni: W zwi zku z w.aJ.i ami n.an r:; c: i:Ol.:,dnęli dziś oolsv,n.vi.cy wz.!Uu;i.: Dni"".. " 1 . ć 1 l , "._". C,,(\\\\\\\\ ;x, nos i us" owa l i1.? --:i\'. piUl :\' przeprawić siQ pn:.ez rzeka, Próby 1.: nic lldab\' ! siQ_ dzięk} cz.u:il1o: ci na:>z{.cl\' \'\\\\\\\\Ołsk i \\\\\\\\\\\\\\\\ojs!-; zrr I ck l et!. Jl+J1&przYla!:H 1 D.!\\\\\\\\\'I1!ł r.j.ęzkic atra ty. I 8ela Kuhn ma wóz lub przewóz, I h..l\'Yż I.B. K.J. Wszystkie lnzHl G tGWania da j frarcusko-serbskiej ofenzywy ua prawem skro:y. Bukareszt IB. K\\\\\\\\ Kool1unika.t !\'umuilski z dl .. i dia armii Beli Kuh:ua zo5taly ukończone. Ofeii. 28 b. m.: ł ZY"ia I\'ozpocz.nic ::: ił;\' jeżeli Bela l\\\\\\\\:nhn uie po\'1 DIl1ia dzisiejszego toczył.a się w dalszym cią- da sif: wRrunkom koalic \'igu Qwałtawna walka nad Cisą. XaS\'ZB WIOj,,s;. 1. JIII Warszawa w oczBkiwaniu mowy PaderewskiBgo. Paderewski musi wracać do: Pary!a, bedli e ą lOny. ! Komuniści J ! I ! ! Wauzawa. (Telefonem) :\'1131 posiedzcniu ,....iorko,vem Sejmu suwerennego publiczność zgromadzlła się nader licznie. Galerye były przepe! nI.one, Z,daszcza przybyło wiele kobiet, Oczywi- le wszystkich sciągn b. do Sejmu. zaImwi d.t., że na tem posiedzeniu będzie przemawiał prezes ł ministrów Paderewski. T .\'mC7A\\\\\\\\:\':\'(\'m na 1\'a.z; wszystkich spotkał 2.awótI. bo Pad r(\\\\\\\\W5!d nie mówI, pomewat lJierw zy punkt pGJ:ząłlImłlzicl1-, i f nego t. i.o rałyfi ncyi \'tr ktatu ¥okOjoW£9 0 zo° słał USUnIęty, \\\\\\\\3. pOl\'Z<IU-k\\\\\\\\l d:i:j2nrJ . \'1lI ",tan,),] I ł dysk119Y:\\\\\\\\ <\\\\\\\\ptowizacy-jna. H:_ ł:i \'.IICI. ;;::\\\\\\\\\\\\\\\\\';1:1 i -..... I malo inteJ.\'€,sują.ca. \\\\\\\\Vina 1.0 illÓ\'HÓ\'Y, Jed,en tyli ,ko. z mOI\'VOOW, pos. ks. Adams1d z Poznańs1dego, ! przemawiał tak, te słuchała.\n',
 'na klepisku w stodole znaleziono zwlok: Tymoszuka Stanislawa lat 48. który zmarl nagle. Przyczyna zgonu wada serca. Zwloki zabezpieczonopda przyr Czeslawa Jaskollkiego, nieznani sprawcy wybil dwie* duze szyby wystawowe i !kradli wgetgvrtybjorow pismicnaych:: l, . !ltdlftklttlo Rzymowskiernu Francia kowi, nieznani_ sprawcy skradli ze mlm arc koni iźreblę v5 leziano w lesie pod wsią Dąbrówka odlegloici okolo\' B klm. od wai Niwiskif Sprawcy kradzieży nie uleci. i \' Pożar ni. Mordy wybuchl_ pożar w, ikutok :zedo M nestrzeni okolo 2 ha .spalila w Siedlcach \'or-ry nlĹ riai-irirrkici sklepie materialow piłiaieanyàh* a i mu pa u wybitych szyb wynosi okolo soo zl.. matka ieio Raf-sł* Cecytn_ 102372 v wyszła z domu i milita poszukiwań dol ~\' tąd ioisiie adna] ziooo, Osoby która __ _\'_ - - wiedzialaby 0AlIll3]II\'1ll_DlI_bYŚIl zagio: prawcy nie zostali dieci. Gospodarzowi wsi Niwiski po g g10@ zl. poscigu aoazukiwrii Ronie zn W lesie pltnatwowyxn w pobliżu się podszycie lasu i mlodewoseiiki. . 3 t t g ` \' In\' ` ?ri \'tooio;\'.$i\'r“i-ir3ł\'§\'..w`ši§y\'7; Voaxultlwiiinla nei komisariatu PP. _krainki-zwiala wsród komuni C _ V w Łosicach (dwg-ostatnie żydowskiel, A Straty wynosza okolo 300 zl» Ogien przeiiwiaince dsiaialnoielromuai-tytrqa r Śziibert ro". sicdlcc, iullJVloki 8. Zlloslł. że :trud r -proszont iest o zawiadomienie asów? W ostatnich dniach] wladz_ o- \'no przeprowadziły {IIIŁIGIIGIJ paw. osobisty:: s il odbioru sprzedaż z gwaranelą labryezną wllnetlro \' ll. OSIIŚIIIEPM@ Siedlce, Piłsudskiego 24 tel._8.\'.$Ĺ .Plllllllłsiài najlepsze iazdu komisii sndowo W obronie :wei ziemi naiwiększei na iakie nas staćmliary-oliarę z wlasnego zycia: Oiczyznlypaitstwo lo przede wszystkim pewien obszar ziemi. ll potem dopiero ludności te ziemie znmieszkuiąca. To też dlatego. ze stale zwieksza sie dla nas coraz bardziei wartości naszei zicmi- musimy in coraz dokladlliei. Szczcgblniei dolyczy lo \'ziem nnibtizzzegn nam regionu. Tego regionu. który na nas oddziolywn "t który możemy poznać nuitatwiei. To lei nowe programy szkolne wielokrotnie zwrsoaia uwagę na potrzebą dokladne!! wlasnego regionu. l tak nv. poucza program nauki w gimnazlachyanstwowych. te przy nau- ee geografii: \'l obser licy. poznawane; w czasie wyciecze (str. 25). A poznanie „skomplikowa i cia gospodarczego wymaga poznania i zbliżenia sie tlo przeiawón\' tego życia przede wszystkim ita terenie naibliższego rCĘlDnu: Duża role moga odegrać tu wycieczki. które zaznaiomia ucznia z typami gospodarki rolnai llolwarltli z lasom luko {Łcrcncm gospodarki Ieśnci [leśniczówki] l t. d. [str. 150l- A zagadnienia ogolne geo- \' bc :t _r n" terenie wlasnei oko ity t PV"? l° m" biora życiowego i praktycznego zna- nych zagadnien trafil czenia lllr. 268l. Przy nauce hist zić w zwiazku poszczegolnych r caloicin państwm Czynnik lokalny ył kursie kl. IV wystllhi iiilio ohnrwocia przeiawów źycia politycznego. \'W\' lecznmgospodarczego l kulturalnego w renia Publicuarlo. mrrr-i amin „oil-onar r polskim lmn-o. ..mir moimi HiNtnlrko Utaraalv i nici-oy.. Wydawnictwo x-lnirk srtralaica. N leży polożyć duży nacisk na ic ziawiak w naibliższcl olio- vtltleży zaznaiamisć mlodzież z ni iscpwymg zabytkami przeszlosci (o ili.- iiicłfgilldula na danym tcrenieL wiazać waąnlelizc niomenty dzialów darie) miellœwücłü odpowieduimpunliteyl nrnttrnynu- b\' zrozumiana histon. lokalna _winna_ u~ d~ ~ t  A ścial o IT I\' thovaull \'Tuas 1| (Program rozdzial:\n',
 'jego uczestników z programem obrad. \' Przedstawiciele ludności chińskiej zaproponowali zmianę obecnego ustroju wewnçtrlnezl Mongolii, rządzonej przez „komisję pokojoviiapna ustruj_ \'autonomiczny “zewnętrznej Biongolii, co jcdnomyslnie zostało uchwalone przez zgromadzenie. i Ks. Teh w wywiadzie udzielonym przedstawicielom prasy, podkreślił niebezpieczeństwo penetracji wpływów komunistycznych. Narody azjatyckie _W ciągu wieków _- powiedział ks. Teh .- uglnały się pod jarzmem ludzi bia\'cj rasy. Obecnie lllongolia musi, pod egidą .Japonii wziąć udział w odbudowie wilekiej Azji. Japonię ks. Teh \'określił jako jedyną stabilizacyjna\' potęgę we wschodiej Azji. Min. Sichmiiłl w Krakowie KRAKOW. W ub. czwartek bawił W Krakowie, witany uroczyście, min. austriacki Guido Schmidt. P0 odebr. \'raportu od kom- paniiyhonoroxvej p. min. Schmidt w towarzy# stwie polskiego wicem. spr. zagr. Szembeka _udał sie do “krypty pod wieżą srebrnych dzwonów, gdzie złożył hołd prochom Marsz-Piłsud- skiego. U trumny śp. Piłsudskiegogość zło-Ĺ żył pięknywieniec o` barwach państwowych dre iwamek królewski. annapas-naftowa ,zalewa pnie i mierze" ,w Orzrzędu szybie dowiercono sięobfitej ropy, której i wybuch zalał okoliczne pole. Głębokość szybu dochodzi 400 metrów. nież rzeczą niezbędną, aby naród niemiecki „miał swe należne miejsce pod\' słońcem" orazęaby pozostawiono w spokoju Włochy, które stworzyły swe imperium, nie naruszając posiadłości innych mocarstw. rencji państw sygnatariuszy traktatu Q-ciumocarstw, chiński. Na zdjęciu Palac akademii, w\' którym toczyć GDYNIA. -- Wczoraj odbyła się rozprawa przećiyvko Stefanowi Wróblewskiemu, oskarżonemu o zamordowanie 3 dzieci, żony! i usiłowanie morderstwa szwagierki. WARSZAWA. Ministerstwo WR. i O.P, ustaliło, iż gimnazjalne egzaminy dojrzałości w szkołach dla uczniów, kończących 8-ą klasęgimnazjum dawnego ustroju, odbędą się z końcem roku szkolnego 1937-38 w terminie normalnymi. Ze względu na przepisy regulaminu gimnazjalnych egzaminów dojrzałości, które dają możność powtórzenia egzaminu nie póżniej, niz\'. przed upływem dwóch lat, egzaminy dojrzałości będzie można powtarzać tylko do końca ro- BRATISLAWA. Studenci słowaccy \'podjęli akcję W kierunku wywalczania językowi słowackiemu należnych, .mu praw. Przede wszystkim młodzieży słowackiej cho dzio to, aby uniwersytet W Bratislawic, na “którym wykłada, wielu profesorów Czechów j I, _ w jęz ku„czeskim,.stz1ł si na rawd słowac- Austrii.- Następnie dostojny gosc zuriedziłkate- \'y ę p ię kim 1l aby język słowacki stał ..się tam wyłącznym \'ęzykiem wykładowym( W tych dniach\' a ademicy skierowali do rektoratu uniwersytetu meinoriaLw, którym wysuwają postulat, aby wszyscy profesorowie Czesi, GORLICE. W Kryga, w, gorlickim: zaglęi biu naftowym na kopalni Królówka firmy „Przy-o wzorując się na przykładzieprczydcnta Bc- Ęnesza, który przy\' swejniedawncj uroczystej \'promocji na ,doktora honoris causa przemawiał po słowacku, wykładali W języku *sło- .wackim Ponadto akademicy :rozrzucają na Pnznn KoNFEnnNcJĄ {l-ciu MocAnsTw Morderca żony jakieć iskazanyłna ld lał więzienia .E c Wzakończeniu Mussolini wezwał obecnych aby wysoko wznieśli swe znaki faszystowskie, które są nie tylko symbolem pewnej ideii i dok- tiypy, aife również „symbolem całego stulecia, s u ecia aszyzmu Bruksela obecnie stanowi\' ośrodékêzaintercsowaniziize względu na \'zbliżający się\' termin. otwarcia konfo- na której ma być rozpatrzony- konflikt japońskusię będą, obrady. Rozprawa zakończyła się wyrokiem skazującym morderce na 10 lat _więzienia Z przewodu sądowego wynika że oskarżony działał W stanie podrażnienia nerwowego, spowodowanego ciężkimi chorobami w przeszłości. EGZAMINY DOJRZAŁOŚCI Z ZAKRESU 8 KL. DAWNEGO USTROJU trwaćębęila jeszua iléo końca I940 r.\n',
 '109 73 3.212 49 70 2.548 77 80 3.218 96 91 2899 131 96 5.102 132 150 3,915 99 95 11.123 148.198 2.743 71 74 1.350 123 79 28 645 333 224 28.898227\\\\\\\\449 1.288 08 1 142 25 0,7 3.645 491 34 711 64 39 2.082 107 90 .!IWII PowaZD8 zwyzka. kurso zlotego. Dziennikd wiedeñskie stwierd.zajq niezwykl q z.wYzk pokryé swe zobowiéJ,\'zania. Dziennik\' \'Konc.zy stwierdzekursu zlotego .na wszystkich rynkach dewizQ\\\\\\\\vych. W niem. ze spekula ci widzö,c, ii posun Ii si zbyt daleko, ostatnlch g10dzmach kurs podskOCZYI 0 5 proc. i doró- usilll1j \\\\\\\\vybrnqé z matni. wn.al kursowi z dnia poprzedniego. Wiene\'r Allgemeine KURS ZLOTEGO NA GIEIJDZIE W GDANSKU IDZIE ZeItul1g podaje, i.e z Polski naplYWa wiele ofert dolaro- W GÕRf. ,wych. Na wszystkich rynkach zagranÎCznych daje si W sferach kupieckich wogóle a specjaInÍ\'c \\\\\\\\V kof,ach O?lczuwaé wielki b ak z\'loltego. Cala spekulacja prze- pOIIskich odniesiono wieH\'i:a ul dzi ki pooniesieniu si C1wko zlotemu sp\'ahla na pane\\\\\\\\vce. Spekuland nie JJiO\'- kursu z!otego na- gieldzic oficjalncjsiadajq odpowiednich ilosci \\\\\\\\valuty poJskiej, by na czas _ w tem: Pszenica Zyto . Owies . Ryz ... Kukur,.dza . Ml\\\\\\\\ka pszenna. Mf\\\\\\\\ka zytnia Cytryny i pomarllnsze. Jablka igruszk1 Wartcsé w tyee zl pol. Sliwki.... figì, daktyle ltd. 1.sze pólr, l-sze p6tr. Ol\'zecby 1924 roku 1925 roku Korzenie... Herbata . Kakao . . Kl.1wa .... Mleko sKonden- Rowane i m czka. mleczna Ryhv . . Sle(lzie . ., Ryby marynowane w oLiwie i faszerowane Tlu81.czejadalne zwierz ce (aadio sloninaitp) 10,763 Tluszczejadalne ros I inne .. 2.096 Wino. . . 716 Inne spozywcze 21.9W TytoIÍ .... 5.614 \'" yroby tytu- nlowe . . ßydlo ro!ute Stóry øur01Ve Futra snrowe Garoniki . .. Z tego widaé, ìe WyWÓ\'z .pro(]tmt6w ochodz,enia ro- I S ::e w.y r . sHnnego wybitnie si zmniejszyl eksport produktów po Futra wyprachodzenia zwierz c\'ego zwi kszyl. Z pos.zczególnych po- wione..., zycyj specjalnie zwraca uwagC wZirost wywozoU trzody I Obuwle SJlóchlewnej i bydla rogatego i jaj, a z\'n ,aczne z,mniejszenie rZ D ,. :.sie e.ksportu cukru. J czmienia zien:miaków N aSlOnIa roslm \'r: ,. .. pastewnych Ogó!crn \\\\\\\\vartösé \\\\\\\\vywo\'zu z I pólrocza 1924 w sto- i traw. . 564 2.020 572 1.867 326311 sun u do tak ej samej artas.ci 1. .pólrocza 1925 rotku Zagranic,zne owoce Iniulo, ze 0 nich tyle si pisalo zmmeJszyla SIC I? pokaznq surn 1 28 ,406.000 zt. p. Vi przywozie nie ulcg!y wielkim zmian0111. N:ato.miast W. przYWOzt rozn ca. w tycl woch po roc.zach Wyst nastqpit kolosalny wzrost p-rzyw:ozu przenÎCy, zyta, owpUJe be; ro,vnama JaSkraWlleJ.WynOSl ana oJbrzyrnll\\\\\\\\ sa, ryzu. nK\\\\\\\\ki pszcnncj .i zytn,icj, ryb, sIedzi. .. urn 3.A..?_5.000 zIp. Artykuty p\'Ü:chodze11la zWlcrzÿccgo przcwaZl11C wY- Dzi ki tern\'ll, ze w stosunku do I pótrO\'cza 1924, w kazujq W pr7.ywozic nie vielka. ZI li .nç na Iepsze, o jedpierwszych szesciu mi\'esiqc.ach roku 1925 przywõz tak l1akie W ogólnym saldz\'1\'e l11a nmumaInc znaczemez.na\'czl1ie sic zwi kszyt a wywÓz zmniejszyl, bilans han- (Dokoñczcnic nasta,,p.ï). dlowy na okres I póf. 1925 ulegl zupctnemu zalamaniu Jerzv Kruszewski. , - _- _. _I!JII_..""- II!I 16.095 3695 1.7l:3 12.821\n',
 'mark, prób. Zgtoszenia przyjmuJe rckcja jannarku najpóimej do 31. stycznia br., 0 ile ie.dnak pOl.;stan:j jeszczc micjsca wolne, to 1;çdz t e je m, ilJa c.:rzyma6 \\\\\\\\\\\\\\\\\'yjqtkow o i póí!liej. B!i:t..<;zYch WY- I j:15liieñ keny standó\\\\\\\\V, reklam itp.) udzieI:1. Stow- K:I!)CÓW Polskich. Za:nówienia na stJ.ndy mo;ina ro é i przez tutl:jszy Konsnlat, przcs;,\'laj?c rõwnoczeSn.ie p\'ienia,dze tclegraÍicznie przez bank "Credito Italiano". Cel wegiersko-francu5kiej izby hsndloweJ. Koresponder.lt "Orai Ursagu" c<lwiedzil frandusldego attache hanðlowc o P. R. Chelarda. celem zasiunit:- ;a illformacF 0 we:giersko-fraùlcusKiej jzbie l1an d loweJ. która nie6awno zostala zatozona. ChelaI\'d wYja nit,:ie instyt 1 lcja po\\\\\\\\\\\\\\\\\'sbta p.) to, aJn\' intcrcsanci francuscY i \\\\\\\\Vogóle Z3g\'raniczni byIi uwiadomleni 0 sprawach gospodarczych ua W grzech. (Iicrm.). --- , CENY OOI:.OSZEÑ: Zamicjseowc (pozalwowskle) za I wlerSl (non\' pareil) 6 Mp.. Nadeslane i nekrologi 18 Mk.t!!a I-szej kolul!1 ie 60 Mk., JJl\'xeli kronikl4 40 MIl, po k.onlee i kO\'lw"ikatY30 Mk. Drobne ogIOszenia za s!owo 2 Mk. Ògloszenia: w porannym \\\\\\\\,.. \'d:lniII SO.I\' dro szc. \'i iatowej siawy TUTK,I I BIBUt.K I przedwojennej jakosci -.mR;:m.BJ/M -- ---- 1iMN-. -- ...;----- iWIIII I:IIìE1IBISIB .... Prawdzlwe tylko .: ",_, :,.,:", Z ...\' - ------ .... Itorendalne CBOY I Kaidy fì nanr ;:l za brvlanty. dote I srerbo I Z ze T cl odzl do Polsk l ptaci MANDL, Kopernika 14. ,,[J II ill prz 1 I do czego c!iJ!y Stowarzyszenie Mecnllnikðw". Egz. 10 Mk. Wtoiyó do kolterty 10 Mk. i adresowaó: Admlnistracja "M9chanika" Fredry 2, Warszawa, br:1szura. 374 RZiJdCII dðbr onaty. bezdzietny, z dtutf,Z\'l prak:yka, we wzorowych gost,odarstwach przyjwie od I-go lipea samodzieln\'l posad Zgloszel1la do biura "Ruch" Kraków, Szczepanska 9. pod "Samodzielny". 346 K,; lentilarz .,SIOW8 Polskiego" do nabycia Zimorowlcza 11-15. RUZ É DONIESIENIA. K g da panl powinna korzystaé! Pierwszorz<<:dny Zakl\'aj rAoll krawie:twa damskiego .Jolanda" ul. Stasziea 8 11 p. (Boczna Chora,zczyzny) otwiera kUIs nauki kroju n3jnoYl\'szych j najlepszych systemów. Wpisy eodT.iennie. 331 Ðirøóca patooto\\\\\\\\Vy :ki b:g.Ski, Lwów, Koehano- 6 WSP !1. I l ka k.3I\'it1ilis.ty POS i.J uj koneesjollow<i.1.1 J ag U 11 qa komls )wa mzymera Chrzanows!((cgo ZIm:>rowicza 6. 390 n^ Ie itymacji fotografie wykonuje starannie i punktua!nie IJU fo ograf Kazimierz Skórski ul. BOgllsh.lw l iego 9, rarter (bo::wa Lazarza), 387 PoszukuJ A dzierzawy 200-300 marji,6...., dobrej gleby . \'l, z la,kamÎ i budynkami gospoJarezvrni PIZY gosciñcu. bIizko kolêji. Opis doyJadny r.laja,;ku \'j warunki dzier:i. do A ,minisir. Slowól pod "dzierzawa .::00 -300". .35 Wiqkszy Db jekt DQbliny lOBO las na. !lniu, sclery. lub II CD stacja w wYI[lø,raeh 011 40 em. trlllnü:y zaklpi: ,T Y T A Nil hanallowo-przemys owa Sp6lka z cgr. pore we Lwowie ul. Watew. I. 21. 379 -- W gla drzewnego (z drzewa bukowego) kilka waCODÓW dostarczy Polski dom exportowy we Lwowie LOBI GER SAMESCH 395 Adres telegraficzny IITl!lestylniall Lwów. ---\' .... HURTOW,NIA monopølu s tu zn)\'ßh srodl(Îw slodQcych L,udw k\' Hoszowski Lwðw, 9."ademicka 3 ;:aw:adamia, xe pobõr s3::luiryny zal\'zyna si z dniem 11utego _J._ - ----, fI......n..___ .. e,.ibnh:e .. ...;"i:.E:..n.", .--- :. 171 Fabryka i rafinerja Przefw üfÓlU ropy naftoVJej Lwð\'M -ZNIESIENIE Sp6tkl akcyJneJ dla przemys\n',
 ".i Prancji, znad Tamizy i Colorado, a ta'kże znad Renu wróciły fira,ny, obr,usy, serwetki, fartuchy i bluzki iN kaszubskie wzo'ry. Oczywiście nie należołoby zapomnieć o tych, co w bytows,kim muzeum' i w Pol.sce cołej, u przyjaciół i obcych. Ile by ich było? Tego nie wie nikt, lecz rozłożone wokół miejscowości oltoczyły.by chyba wioskę kwitnącym pasem delika:tnych roślin zmieniając zimę w urok barwnego lata. A gdyby jeszcze swe hafciarskie prace przyniosły setki kobiet, które po:ni Anostozjo zapaliła do ludowej sztuki wyszywonio i którym uło,t,wiło pierwsze kro.ki przez cierplj.wą, umiejętną naukę. .Zniknęłyby w Piasz,nie pod kwiatami wszelkie oznaki zimy. Piękne jest Piaszno osypa.ne kopnym śniegiem. Nie mo tu nużących oko płaszczyzn. Łagodne 'pagórki jakby biegły ku horyzontowi, a z nimi podkreślone czernią małe gru,py drzew i ciemnozielone lasy w biel,i. $nieg na lodowej tafli niewielkiegO' jeziora przed szkołą również dzieWliczy, jakby gotowy do wyszywania. Naprzeciw jezioro nieduży budynek sz,kolny z czerwonej' ongiś cegły wytrawionej przez czaS, w tym trzydzieści pięć lat czasu pani Anastazji. Zimowy chłód w sieni, a potem ciepło koflolwego pieca w pokoju. Pani Anastalzjo bordzo dziś zajęta: wrzącą wodą odmraża zamarzniętą w nocy pompę, pozo tym właśnie pierze, w przerwach ko.rmi bieluchne gęsi, jest wiecznie w ruchu. Kiedy Borzyszkowska była u szczytu swej życiowej aktywności, pisano D niej. Po latach zainteresowanie ustało. Owa cisza stanowi powód mojej Wlizyty u ludowej artystki. Co się dzieje z człowiekiem, kiedy wiek ogranicza możliwości tWOorzeni,o? I od razu pewnik: nieźle się dzieje z paniQ Anastozją. Jest taka świeżo i żywa jok pierwszy wyhaftowany przez nią obrus w kałszubskie wzory. Inne pra,ce prawie wszystkie poszły w świat, ten obrus robiony w roku 1929 w Szkole Przemysłu Ludowego w Kościerzynie zachowała, bo oznacza początek a-rtystycznej drog'i i służby ludowi, z którego wyszła. Wyszywała go ponad trzy miesiące, jeszcze nie wieclzioła, iż poświęci podabnym pracom pięćdziesiąt lat życia i że kiedyś Polacy w Stanach Zjednocza:nvch będą akrywali stały jej abrusami padczas wa nych \\\\\\\\Jroczystości rodzinnych, aby ze wzruszeniem .wspominać kwiaty swej rodZ!innej Z!iemi. T emz wypatrzyły się oczy w ha.ftach, w k,olorowych włóczkach, rzadko już sięga po igłę. Niewie!e przybędzie świa u jej ludowych dzieł sztuki. Nie jest tym w żadnym stopniu rozgoryczona, ma bowiem świadomość, że zrobiła więcej niż niejeden człpwiek. Ale błędne jest przypuszczenie, że wyłącznie korzysta z moralnego kapitału swych dotychczasowych dokanań, zdradza się bowiem przypadkowo, iż nadal rysuje nOlwe wzory do wyszywania. Jej sztuka nigdy nie była wyłącznie pawielaniem tradycyjnych wzorów, chaciaż w odtwananiu też Wlielka zasługa, gdyź ożywa ta, co mogłoby zostać zapomniane. Przede wszystkim jest jednak Borzyszkowska ludowym twórcą, który ze starych motywów ka'Szubskich uzyskuje nowe zestawienia pod.kreśl,a ąc bogadwe tkwiących w tradycji możliwości. Przetwarzanie nie gubiQce istoty regionalnych treści te zadanie ludowegO' artysty, które Anasta,zja Borzyszkowska wypełnia nadoi, choć głównie korzysta z późnych radości zwykłego żyda wiejskiego. Wszystko zaczęłO', się dawne we wsi Barzyszkowy, w ziemi Gochów, skąd pani Anastazja pachadzi. Jej talent do rysunków spostrzegł nauczyciel szkoły powszechnej. Wyróżniał je wieszając na ścianach szkolnej izby w tamte ciężkie dla wsi przedwojenne lata. Potem pie,rwsza własnoręcznie wyszyta serweta: bia'ło\n",
 'z dodatkarni jest platnij, w ratach l\'ocznych w terminie, który ZaI\'zlj;d wyznaczy raz na zawsze dla kazdej poszczególnej stacyi. 3. Ryczalty za konserwacyç przypadajij, do zaplaty w ciij,gu istnienia odnosnych urzij,dzcÍI dodatkowych w tym samym czasie i w tych samych ratach, co llalezytosé. aLonamenlowa. Przy ca1orocznych .urzij,dzeniach ahonamentowych nalezy jc jednak uiszczaé, jezeli odnosnych urzij,dzeÍl dodatkowych nie zaprowadza siç albo nie znosi siç r6wnoczesnie z stacyq, glównij, lub poboczn1!, dopiero W 38. ma punkt 3. opiewaé: od poczij,tku najblizszego kwartalu kalendarzowego, 3. Zmiany. l\'egulaminu telefonicznego rnuszij, a wzglçdnie az do kOÍlca biezij,cego kwartalu kalen-, byé, ahy hyly waznymi, ogloszone w Dzienniku darzowego. \'. uslaw pal stwa, a zmiany taI\'yfy tekfonicznej Kwoty, Ulszczone ewelllllalllle. nap od za w dzieñnikach uI\'z lowych. Sposób ich ewéndalsze kwa:taly k le?darz?we, zwraca Sl/;) abonentom, tuulnego podania do wiadomosci abonentów oznacza a wzglçdme zapIsuJe na Ich l"achunek. ZaI\'zij,d w kazdym wypadku z o!;oblla. 18., puukt 2., ma opiewaé: 2. Zarzij,d wyznacza numery przewodów lij,czij,cych i sluzbo ij, nazwç stacyi i moze zmienié je kaZdej chwili. Z upowazllienia Ie go skOl\'zysta Zarzij,d jedynie w razie nieodzownej konieczlloscio zamierzonej zmianie zawiadomi siç. abonentów jak najwczesniej. W 26. maJ puukty 2. i 3. opiewaé: W 29., puukt 1., ma odpasé zdanie koñcowe od: "Ma on g do "przYzwoitym g 31., punkt 1., ma opiewaé: Z reguly zawiera si\'ç abonamenl na czas nieoznaczony, a obie strony mogij, rozwiij,zaé go pI\'zez wypowiedzenie z uplywem mi-esiçcy marca, czeI\'wca, wrzesnia i grudnia (termin normalIlY), jednak przy stacyach calol"Ocznych nie przed uplywem roku, liczij,c od.oddania slacyi, a ewentua nie pózniejszego otwarcia ruchu w ceu I\'alnej stacyi h\\\\\\\\czij,ccj (porów. 26., punk! 1.), zas przy stacyach sezonowych zawsze dopiero po u-plywie calf\'go sezonll. Zarz dowi zastrzega siç moinosé wykluczenia przy zawie- raniu abonamentu pt\'awa do wypO"\\\\\\\\vi\'todzeniil lakze na d1u\'zszy przeciij,g czasu anizeli rok, a wzglçclnie sezon, jezeli zaprowadzenie urzij,dzenia ahonamentowego\' wymaga wjçkszego wydaLku, a I\'ychle ponowne uzycie przewodu lij,czij,cego w razie /"OZwi ij,zani a\' abonamentu nil\' jest pI\'awãõpodobne. Punkt 3. 34. otrzymuje nast{\'puj cy dodatek: W razie dopelnienia warunków, ustanowionych w\'punktach 2. i 3., nie Illozna odmówié zezwolenia na przeniesienie stacyi. jezeli staI\' jij,cy siç 0 prze- jçeie wykaze, ze urzij,dzenie do przedsiçbiorstwa, ,I,tóre dOLychczasowegll abonenta. abonamcnto-\\\\\\\\ve nalezy przeszlo na niego od Ust{\'p drugi 35. otrzymuje uast{\'puj ce brzmienie: Jezeli przerwa taka; powstala bez zawinienia abonenta lub innego posiadacza, trwala slale dluzej jak przez 14 dni po dojsciu do wiadomosci ZaI\'zij,duwówezas nil\' pobiera siç nalezytosci za czas prZerwy. Punkt 1. 36. otI\'zymuje na wstçpie nast{\'puj osnow{\': 1. ZaI\'zij,dowi sluzy prawo zaslanowié w naslçpuj1l c ych wypadkach I\'Uch urzij,dzenia aLonamentowe go bez wypowiedzenia albo zwinij,é zupelnie urzij,(lzenie 10, jednak, 0 ill\' zwloka nie grozi nie- LezpieczeÍlstwem, tylko po poprzedniem zagl\'Ozeniu, a mianowicie: Artykul II: W regulamillie telefonicznym prostuje siç 38., punkt 1. w ten sposób, ii nalezy w nawiasie zamiast 26.. punkt i." umiescié: 31., punkt1. Al\'tykul III. z 1ll0C obowiij,zujij,c1} od unia 1. lipca 1911 zmienia Sif; ta!\'yfç telpfonicznij" ogloszonij, rozporzij,dz niern z dnia 24. lipca 1!:J t O. Dz. u. p. Nr. 134, w sposóh\n',
 'Rossawa, pamit;\'Lni} dotknit:le Sq kl skl!; Úw Wirdrt\'l wesoty, w przeciqgll malo fYf(odni, ,iakichil\' zmilll1 za7.lla{\' musial! LwólI\':l2 \'\'\'\'\'\'.l/C;II/0. l{ozPorZilllzl\'lIiem 1. dnia 8 stycznill r. I., 110 L. 16:3, oglosito ministeryum sprawil\'dliwo ri poslanowienie: ir, ahy Zitsade rówlwgo IIprawnienia \\\\\\\\\\\\\\\\\'szc(\'h lIaJ\'odowo ci przy wykonywaniu S Jownictwa, a szczl\'glllnil\' nasl !pi,:\' IIWjijCÍ\'j organizacyi lIslnego i pllldicznegQ s\'ldowego procl\'dl\'rll Ztlpelnir lIrzecz.ywisLnié, polrzelll1[! .if\'sl pl\'ze- Jewszyslkiérn dla III\'7.I;dnikÚw --- I\'Itri!ey\'ch piastnwaé. wzglçdnr posau \', w któl\'Pjkoh..-ipk ezt;\'sci. (;ali,\'yi, dokladnèl wiadomosé krajowrgo j z kil Lila hezpo l\'t\'dnirgo poroZllmienia sil: Z luùem. \\\\\\\\" zpv.1 sit;\' przeto w Dwe ministcl\'yalnr;!o rozpOl\'zqdzrnia wszystki h sljdowniczych urz tlllików w alicyi i lIiJ Rukowinie, uy jllk \\\\\\\\V najkrólszym czasir przyJoiy\'- Ii si 110 nauczenia .it;\'zyka tt\'j kraillY, gdzir zamyslajq zapewnil: sohif\' utrzymanie. .Iak lylko howielll zasada rÚwncgo uprawnieniiJ narodo- wosci wpro\\\\\\\\viJdzenirm wyl !cznego lIiywania zwycza,int\'j \\\\\\\\V kaitléj krainie mowy do si!downiczego postt:powania zastÚsowanl! zosLanie, i we wszystkich hez Tóillicy prowincy ch W praklyczne wejdzic uiywallie-dokladnil. \\\\\\\\\'I"imlomosl: I.yczl!cego sit; jçzyka, i)f,:dzie scisle ohowiazywaé 81!dowliiczcmll zawodowi po wi \'cajl!cych sifi LJI\'7.I:dników, a to W tY1l1 sposÖbie: z_ nieulllip.iilCY jçzyka, iadnym sp(lsobrOl nil\' ht;dzie m6gt konpetowa," (I jl1kllkolwiek slldowniczl! posadç w I.yczi\\\\\\\\cl>j sit: prowíncyi. \'/.INiu\' 19 "".111\':11\'-((, LicZllp lal\'gnit:eia :o;it:, jakich oslatnirmi czas wiejski Ilid n1l wtasno l: dawnych dominiÚw dopuscit, spowodowaty ministra spmw wl\'wnt;lrznych prosi,\', w \'sokic minisleryum sprawipdliwo- ci 0 polf\'zrllllf\' rozporz.!dzl\'nil\'. by lak wtasllo ci ,iiJk i hronil!rym ,ie kal\'nym lIslawom n.1Ie\'l.ycic po.irdnl1nic zjrdIJíl\':. :\\\\\\\\Iinistf\'r spl\'ilwiedliwosej wydat 1..111\'111 rozkaz do wszyslkir!J sl!clÚw apelacY.inych, lIily zr slrony podrz-:dnych Slldi\'tw krYl1linalnych w w \'d fZonych przypadkach pllhlicznr o gwalf u, i w gwallownyrh targni-:(\'iarh siç lIa wlasnmk domiilikl1ln" 1. jak najwiçksz,! usjlllos(,i ! i po;piedH\'II1, jak lIascisle.iszc odhpvano indll acy\'" a w potrrhnym raÚe nl:l\\\\\\\\"\\\\\\\\t\'l wy\' sylano komisyt;\' na mipjscl\' zaszJpgo wypadku. Z f.ni/\'fIC!tu, d. lfi h. in. ùonosz;! 0 fOl.wiqzilniu If\'gii akauemickié,i, przytacza,ii!c oraz i sl(lwa drkrptll minisll\'rphwgo: Przesll\'zpgaé nalriy \'jak najrnocni,\'.i lIzrhy mlodzil\'i na naukarh, \\\\\\\\\\\\\\\\\' zadpn sposól. nil\' pr7f!kraczata ZiJkil7.11 LJcz(\' tniczrniiJ \\\\\\\\V sluihip l.hrojnéj, uopÚki nil\' hp\'(l1ie wydane nowe prawo wz (h\'lI1 gwardyi narodow".i. A n g 1 i al_owLy\'/l 1 j S\'yr:;II\'-II. Burhy Karlysl{lw ZIlO\\\\\\\\\\\\\\\\\'U SII.\' rnzporzynaj4. Przedwc7.ol\'a,i pozgromadzaJy sif.:\' klasy wyroJlIlic7.l\', \\\\\\\\\\\\\\\\\' zamial\'zt\', jak h nòwy plan kaf\'ty swo.i-;j 7,()rganiwwrH\' i PI\'7.)\'wÎpsé tin usta\\\\\\\\,,)\' 113 kJ\'aj ;\'aly. Ff\'arglls O\'Col1l1ori illlli rrzt\'wÓtlzcy wystt;powali z mowùmi, jak zwykle 1. .opoz)\'eYi1 do tl\' O co \\\\\\\\I\'raz jl\'st I i \\\\\\\\\\\\\\\\\' \'tt:\'j m\\\\\\\\\' li kiika uchwal jedllozg dllil przyjÇlo. ProklalllacH rZ1)lIow1) oglns\'lOllo, \'ie w I;a:rnnial\'h pod prawern wyjlltkowern zoslajqey w pnsiatlanill lIif prilwnérn hroni, Ûoiyé ja, i wyda(; pod karq "wlllf\'l il\'go wit;zipnin sq WilH,li. F ran c y a. Z koJei pl\'zypatla.i1J rozpl\'iJwy IIl1d otwat\'cirm krcJylu. dntlalkO\\\\\\\\\\\\\\\\\'t\'go z 2,700,000 fl\'. \\\\\\\\ikt !<poníw nir, wnosi, IIchwal.; zatém wedtug procetleru nowego do pirciu dni OUJ\'[H)z.1.iq.Po kilku illnych wnioskarh ,}okalnéj tre ci, przysll!pílo zgmrnauzl\'lIie UO rf\'wi7.yi al\'lykutu 1131 ko. .deksu cywilnpgo. ,ktbry nakazu,ie, aieby pl\'zy sluchaniu, swiaùków dawaé wiçeéj wiary panu niz jego sluùze, wit:eé,i majstrom jak ich I\'ll\'- Jadników. To rniano teraz poprawié. Zywo przeúiw temu ppwstal p. de\n',
 'pl\'l\'zesem izby, mówi ten dziennik, to ,Io\\\\\\\\ iodloby, ze cZlisé litronnictwa parlamentilmego ma jakis illny Z\\\\\\\\\\\\\\\\Ïl\\\\\\\\zek: nIL widoku: To jednakZe nie mó\\\\\\\\\\\\\\\\i nic przeciw poli yce, któré.i sili pan Thiers trzyma, bo ta polityka tylko \\\\\\\\V osobie pana Thien moglaby byé z\\\\\\\\\\\\\\\\yci, zon11:\' Pomimo zblizenia silt miltdzy ie\\\\\\\\\\\\\\\\\'l\\\\\\\\ slronl\\\\\\\\ i lewym rodkíem, dwaj jedllakze naczelnicy przedsta- "iajlt: \\\\\\\\Vcale nie jednl\\\\\\\\: \'polit)\'k... Chociazby plln Odilon Barrot nie zostal wybran)\'m, je- 3 dnakze liczba glosów jltkie otrzyma, b dzie wyrazo)\'m zDakiem post pu zdaD parlamentllrnych. W czoraj wieczorem deputowani lewego srodlca zebrali si u pana Ganneron i IBjmow8li si roztrzl\\\\\\\\saniem pelnomocnict\\\\\\\\V. Na posiedzeuiu tem miano postanowié podaé woiosek, aby z oajwiliksz surowoscil\\\\\\\\ roztul\\\\\\\\- 8aoo w)\'bory przeci W Klórym b)\'loby jakiebl\\\\\\\\di podejrzenie. Haga 7 lÚ()ietllia. W czoraj byl u dW(lfQ swietn)\' obi ad dany dla J. C. W. W. Xiçcia Nast\'ipcy tronu ross)\'jskiego. Statek pBl\'owy holleoderski Cerberus pueznaczony jest do przewiezienia Jego Cesarskiéj Wysokosci z jego orszakiem do Anglii. ""o.liesienia Urz do,ve. 156 D. S. J. S. Nro 8EKRETARZ JENERALNY SENATU RZ DZ CEGO Wohlego 1JJiasta Kra/wwa i Jego O/"\'r;,gu powa niony Uchwall\\\\\\\\ Senatu RZl\\\\\\\\tlzl\\\\\\\\cego do Nru 1780 w dniu 4 k,\\\\\\\\\'ietnia r. b. zapadill, oglasza niniE\'jszyrn konkura na ...oaad Koncelisty przy Wydziale Uochodów Publieznych wakujl\\\\\\\\cl1, do j.tóréj pensya w sumlItie p. 1200 etatem naznaczona przywil\\\\\\\\zanq jest. l\\\\\\\\lajl\\\\\\\\cy chlié ubiegania si 0 uzyzkanie rzeczonéj posarly zechcil poditnia S\\\\\\\\\\\\\\\\8 W dowody kwal,f,kacyjne opatrzone na rlice þodpisanego w dniach H zloz)é, albowieru po uplywie tega terminu K ookura &BUlk ni\'t. t1 11l zostnnie. Kraków dnia 19 kwietnia 183!) r. DAnoWsKI. /fro 151 D. S. J. S. SEKRETA" J NRRALNY SENATU nZADZACEGO Woblego illiasia lÚah()lra i Jeg"u Uhrt;,gll. Pos t lipujl\\\\\\\\C w Iluchu Udmaly Senat" RIl\\\\\\\\dzqceg-o w dnill 12 kwietnia r. b. do L. 1928 zi1l\'odléj, podaje n;niej.\'izYIII do I\'o\\\\\\\\\\\\\\\\\'szechné,i ",iadolllo ci t iz \\\\\\\\\\\\\\\\I dniu 2 maja 0 godzinie <1 z poludnin odhy\\\\\\\\\\\\\\\\\'aé si\'î b dzie W\' ßiórze SekrelaJ\'ptu Jenerulnego SelJatu public.na in minus li\'o:JtacYR nit dOlltllw wszelkich druków dla Biór AdministJ\'acyjnych i Sqdow)ch \\\\\\\\Ycil\\\\\\\\gu siedwiu liIiesiliCJ, to jt\'s\' od dui. 1 Czerwclt r. h. inclusive do 31 grudnia t. r. pOIl"Zebnych. Maj,\\\\\\\\cy atélll ch é podittcia si rzeczonéj dostawy zechcll stawié sitt w llIiejscu i dniu powyz wskazanych zaopatrzeni \\\\\\\\V vadium w kwocie dp. 7-19 gr. Hi 0 w!Irunkach zas lic).tacyi nienaoiéj ceoach ..czegolow)\'ch wlZelkich druków moz? powzil\\\\\\\\ ó wi!,domo é kazdego czasu w Blorze podp.aanego. Kraków dnia 19 kwietoia 1839 r. l)AROWSI(I. Pls,\\\\\\\\nz Tn\\\\\\\\ßu i. LU I. INSTANCYI. Jroltlego 1Yiepodleg/ego i iciS/e Aeuiralilego .J1ia8ta Kra!ort:a i jego Ohrt;,gu Podaje do pl1blicznej wi.dollJosci. ii w drodze pertraklaC)i spadkowéj, w akulek Dch".I, rady familijnéj dnia I lutl\'go 1839 r_ Z8lladléj, It I\'l\'Iel Tr) !JUllal I. lnstancyi w doiu 6. Ularca l r. aatw\'ierdzooéj, \\\\\\\\t)\'atawio. PI\\\\\\\\. jest nR sprledllz przez lic),tdC)il publicZIII\\\\\\\\, kltlJlienica \\\\\\\\V Krakowie pn.y IIlicy Grodzkiéj pod L. 115 w glllinie I. 1. Krakowa stnjl\\\\\\\\ca \'od wschodu frontelll Z ulicq Grodzk", 0<<1 Jloludnia z køllliellirq 1\\\\\\\\... 126, od zilchod 11 z realnoscilllli porl LL. 12.. i 1:1;), od pólnocy zdolllclII. I\'Zl\\\\\\\\do\\\\\\\\\\\\\\\\\') III Nr. 116\n',
 'latach odbywa się ich corocznie, ważniejszych, obficiej zwiedzanych i opisywanych, po kilka, często jednocześnie, że nie wspominamy już o drobniejszych, miejscowych ściśle, czy to czasowych, czy trwałych. Każdego dnia mieszkaniec miast większych, wstając rano, w programie zajęć pomieścić może rubrykę: zwiedzenie wystawy tej lub owej, mieszkaniec zaś globu naszego: w ogóle wyjazd na wystawę tę lub ową. Do tak obfitego rezultatu ludzkość szła, jak we wszystkiem zresztą, zwolna, krok za krokiem, przez długi szereg wieków produkcyi mozolnej i stopniowego rozwoju, docierając nareszcie aż do wieku popisów, ,,wieku wystaw". Istota wszakże rzeczy nie jest tak bardzo świeżą. Być bardzo może, iż pierwszym na tem polu objawem było zdarzenie, które kroniki pod r. 1429-ym zapisały. Cesarz Zygmunt zjechał był właśnie do Regensburga, aby załagodzić spór pomiędzy mieszczanami wymienionego miasta, a okolicznymi raubritierami. Ze sposobności tej skorzystał pewien malarz, aby wystawieniem wykończonego właśnie obrazu, pokazywanego za pieniądze, grosza nieco z pomiędzy świty cesarskiej i licznego zjazdu wycisnąć. Kronika reporterska w jednym z ówczesnych rachunków pomieściła pozycyę: ,,Nadto wydano na oglądanie obrazu, przedstawiającego, jak Dziewica Orleańska walczyła we Francy i, 24 fenigi. „Obraz zatem przedstawiał epizod z życia Joanny d\'Arc, i to współczesny, zginęła bowiem dopiero we dwa lata później. Obraz ten, niestety, zaginął, jak i nazwisko malarza, który pierwszy wpadł na myśl wystawienia dzieła swego za pieniądze. Od owej pory, od czasu do czasu naśladowano przykład powyższy, pierwsza jednak w ścisłem znaczeniu tego słowa i zrozumieniu jego bieżącem wystawa, odbyła się we wrześniu r. 1798-go w Paryżu. Odtąd rozwijały się i mnożyły nieustannie, aż do dziś, tracąc z przed oczu cel swój pierwotny, poważny, często przeradzają się poprostu w jedną z odmian spekulacyi i humbugu. W r. 1885-ym w Chicago, odbyła się wystawa „piękności męzkich" z nadzwyczajnem powodzeniem. Egzemplarze nr. 12 i 9 były pochodzenia niemieckiego. Pierwszy z nich odznaczał się nadzwyczajnym wrostem; do wzięcia udziału w popisie zmusiła go ostateczna nędza, a tak był wzruszony, gdy przed oczy publiczności wyjść wypadło na estradę, iż go dwóch ludzi pod ręce podtrzymywać musiało. Aby dla każdego smaku znalazł się na wystawie przysmak, nr. 3 był chińczykiem, który, wachlując się wdzięcznie, długością warkocza w zachwyt wprowadzał obywatelki państwa niebieskiego. Jeszcze wstrętni ej szą była wystawa dzieci londyńska z r. 1883-go. Wszakże pierwszą pobudkę do podobnej wystawy dał swojego czasu Barnum, głośny niedawno ,,król humbugu." Wynik pieniężny popisu przeszedł wszelkie oczekiwania, zakończył się jednak, jak wiadomo, krwawo. Stron dodatnich wystawy poważnie pojętej czyż bronić potrzeba? !Rzut oka porównawczy na owoce pracy ludzkiej z wszelakich dziedzin i krańców świata, czyż sam już choćby plonu nie przynosi? Wprawdzie przeważna ilość zwiedzających wystawy czyni to dla prostej ciekawości lub rozrywki, ci jednak podtrzymują przedsiębiorstwa materyalnie, umożliwiając innym odnoszenie wielorakich korzyści. Coraz też wiecej wchodzą w zwyczaj wystawy specyalne, ogrom bowiem powszechnych, a olbrzymieją one nieustannie,—staje się wprost niemożliwym niemal do objęcia dla najpracowitszych i najbystrzejszych umysłów. Oto przykład. W ostatnim powszechnvm popisie paryskim brało udział około 45,000 wystawców. Przyjąwszy, iż zwiedzający każdemu z nich bodaj pięć minut poświęcił, co w każdym razie nie byłoby za wiele, to użyłby czasu\n',
 "daremuemi. Przyniosą one owoc ce w walce, którą teraz prowadzę przeciw przemocy i uiesprawiedłiwości,a kt tórej celem jest byt i niepodległość ukochanej naszej ojczyzny. Zanoszę wam najserdeczniejsze igorące mo'e i mojego narodu podzięki za wasze poświęcenia pełne bohatyrstwo i przekonany jestem, że ten sam duch ożywiać was będzie i nadał. Niechaj Bóg strzeże mojego dzielnego wojska duńskiego ida mu nagrodę za jego wytrwałą waleczność, tak jak oby raczył w łasce swojej Ham urg 24 kwietnia. (Pr.) Rząd szwedzki ogłasza, że jest upoważnionym wypłacić po 250 tal. tym szeregowcom wysłużonym (Orlog), któ- Paryż 24 kwietnia. (Pr.) Memorial diplomatz'que Zaraz z początkiem konferencyi Francya i Anglia postawią wniosek względem zawieszenia broni. Oba rządy zdecydowane są wypowiedzieć wojnę (?) temu państwu któreby odrzuciło zawieszenie bro' Londyn 24 kwietnia. Donoszą z Nowego Jorku z d. 17 b. 111. Senat odroczył obrady nad u_chwałą tyczącą się Meksyku. Francuzi posuuęłi się zwycięsko ku Matamoras. . m. agio złota wynosiło w Nowym Jorku 90, d. 14go 77%. Panuje tam silne wzburzen nie. Bukareszt 23 kwietnia. Minister wojny Ja- rauo wany ministrem jenerał Szawel Manu. Dwaao wojenne parowce angielskie, jakoby dla odbycia proby żeglugowej, pr zybyły do Dżiurdżewa. Bukareszt 23 kwietnia (Wan d.) Romanul ogłasza list z Konstantynopola donoszący, że poseł austryacki domaga się zajęcia księstw Naddunajskich. Między Portą a tutejszym rządem toczą się poufne uklady pod przewodnictwem francuskiem, by na pen ewypadki przyznać Porcie wolność obsadzenia wieln punktów strategicznie ważnych. Wiadomości, które nas doszły z Paryża, nie pozwalają wnosić, aby podczas układów prowadzonych przez lorda Clarendona polityka francuska odniosła zwycięztwo w duchu programu 5go lis opada; przeciWnie, z wiadomości tych wypływa, że raczej Francya poczyniła ustępstwa Anglii wkwe- 'styi duńskiej, aniżeli Anglia nachyliła się do myśli Cesarza Napoleona, przy której dotąd uporczywie obstawał. Zbliżenie się Francyi do Anglii i przystąpienie do konferencyi nastąpiło jak s rozumieniu się innych mocars rswt miał, jak nam donoszą, rozmowę z lordem Napier, która miała także wywrzeć pewien wpływ. Wicekanclerz rosyjski oświadczyć miał, że we wszystkich sprawach porozumienie się z Zachodem jest podobnem, wyjąwszy w jednej, w której Zachód połą- czone znajdzie siły przeciw sobie, szczególniej zaś nie będzie dozwolone Fraucyi jej się dotknąć. To też, dodają, stosunki między gabinemi paryskim i pe etersburskim są oziębłe, ale im zimuiejszemi się stały, młatwiejsze było nachylenie się ku An-P głii,u która zręcznie uchwyciła stosowną porę ku Według ostatecznego obliczenia z 1863. z przewozu soób ............... 4342729 to arów ............ 42693'97 różne przychody ............... 99236' 11 Razem 87 1 1362 '], zet!) w marcu 1864 r. więcej 0 23772' 71 Dochód6 od l'lgo stycznia dokońca marca ................. 303184 97 1863 1. ............. 286231' 227, w 1864 wlęcćj o ............ 16953 74'/,rs. Dochód kolei warszawska-bydgoskiej w mou, wedlug pierwszego obliczenia w r. 1864. z przewozu osó ............... 56 28 11 arów... ...... 17586.1'/, różne przychody ............... 50 Raz 23021- 62'/, według ostatecznego obliczenia z r. 01863. a przewozu osw ............... 94 arów ............ 19059 75'/, różne przychody ............... 55 Zstem w marcu 186 4 r. mnićj 0. 7142-60 Dochód od lgo stycznia do koń ńca marca\n",
 'do C. K. SAdów l.lłłcheckich lIsIetytali Dalei.ytPI/IQ S;dQwi Sł.r checkipl1łu. iako tet oAI..lyteUlo I(omoroillowi guniCznełDu. 2awsze Lel. lIaYl1lnieyuey zwłgki donosić sł ob&WUlzaDi. Ahv w przypadkach śmierci takich osób. "tóuy JurYl.dykcyi C. K. S!,rlu Szlacheckiego podłe Ai!,. opieczętowanie (obsigil/{r.tio) i opilianie IIlJi,tll(J (itwe7:tarium) tik. i..k oae pn- "\'0 pr/eplluie. tYIII prędzey przt\'dsięwzięlemi ł)ydż mog\'y. nioieysl.elD p,)wuechoie stano \\\\\\\\\'17 i ..ię, aby plpbsni miey,cowl. O każdym w ich pArafii wydarzonYI/I wypld\'lu ślJllf\'rci\' olohypodleg,i!,cey JurYl. )łlcyi C. K. S dD S!.lacheclIie o. Zllwue i hel. DR}\'IlInie}\'lI.ey z łoki kolDornihowi sekcyi, do \'HÓrey osoha zlIIlIrła na- \'ehłll, i OrRZ nlllt\'tytt\'mu S!,dowi S1I..clu,ckiemu doniesit>nill rr.rnili. ZII co im Da wynagrodrenie l.R p\'oslAnea ollleżytosc 15 kr.. albo ie- .teli orłlt\' \'osc milę wvnosi, od mili rta posłan- "\'. łaln 15 lir. j podobnif\'ż tyle od mili na po- -""rot dOH""la się i ta ZAraz przy spisaniu in- .1IteDlllrza zapłacon :Jostanie. A ż..hy zIIj f\'ll\'hADi lIIif\'fS owi nl/lleyne ror,pou!,dzf\'nie icisle dopt\'łDIIIÓ mo li. nioif\'YlIr.em po",uechnie OP.łASIlI się. że Juryzd kc .i C. K. S II\'ÓW Szłschl\'ckich n..tępui ce podlegai, osoby. iak.} to: t. VVuystkie cło> MII nlltów GalicfYskich, f b fi y ersllle o Słlll\'U nAIl\'ż ee oloby; 2. ""\'s/yscy, lIł.hzy Sle wywi..śc mog" te ., Sl.lArhlil ::rlliow!l. lub np.raniczn,: . 3. \\\\\\\\IV 11 yscy posiAdacze dóhr. chociażby lUe h,.li SllInu uladJPckif\'.l:0\' isk t}lko nA 100ey l\\\\\\\\\'(\'h POSiA,lłości w mif\'vsCU ich poh} łU, Joł\'lld}kcy.ill do nich w,\'aCl.niM IIl1lpl.y. 4. Każ.\'v w kuill\' tutf\'VU)III przebywai,. .\'J poddan\\\\\\\\, Portv OtolllolJshipy; 5. CAł.. l)u ho,...i..nu\\\\\\\\O\'o Il8tolicllie nie- ....I.cht.. w Galicyi i IHI Bukowinie UlllieIZCz.O- l1e. tall obrzłdł\\\\\\\\u łaciiJslliego, iako tei. gri!c- Iliego 6. Cale Duchowiensłwo grecko-DieulJiclIie 118 BlIkowinie 7. ""uyscy członkowie Konfessyi Annborskii.y i Hel.\\\\\\\\\\\\\\\\\'.ecl\'iey, lIłórzy ordynacyi, Da oc£{l.d kaznodzlela olrzyuJaJi. 8. Splldki po Utricerach i żołnierzach proSly!:b z, milicyi IIniowey. flłorzy pod óW CJ:IIS marh. IJy co do s\'\'\'oióy osoby Juryzdyllq\'l woysl\\\\\\\\owey podlegali. i fllóny dawuiE\\\\\\\\y tv woys u Die służ}\'Ji. ieżeli s Szlachł,. . ,Rażd do lI,orpusu woyska naJeź,cy włosCl nlO. ,Illory ,posiada slallow!\' realnosó (do cze o ledna., kllpltały na realoosciach łaboJsr_ nych zabetpieczooe najeżyć nie mili,) lub !.ideikomil. . .10. Wl7.ysłllie te osoby, lIłórycb Na}"l mleYI; Y PiłO orderem Kllwolerski", zaszczfell. .cbociatby IZlorhectwo nie prosili. Wę Lwowie d. B. R it\'lnia 18:03. Podpi.r.r). Uwiadomienia I. NayiuoieYB1.Y Pan naywyższ, udunI, d. 3. Listopada 1822 i słolo,""nie do pnsIJi- IÓ\'" p8tt\'lItD z d. B. Grudnia 18110 racz- \'I Ale. 1an rowi,D.illaodet Forierowi przy IUSł}\'łU- .,Ie Inwahd?,\'17 w, f{aroli\'oentbal podPr8g, N,ro. 40 mlf\'ullal,CellJlI, [J1!d..dt riecletni pn--y-\' wlley lIa poprawę dystllow8oia wódek i wy.skokow, przez łltór, \'POSOOPID bardzo proslym OSl.cl,ędza się cusu i maleryiału opałowego. \'lopian ulocy. ktory przy z\'..yczaynym pOSłępowAniu dopiNO po dwukrołnym do sześciu r&.l.y PO\\\\\\\\"tArzanym przepędzaniu. olrl.}\'muie się. tu po iednym łyll,o lIlelJiD u,kulec7.niony zo taiea ieżeli kto chce ze słodu zhożnt"go, zieJlJuialIó\'\'\'. lob tym pOr1ubnych płodów wódkę dystylować. części ferlDenlnii\'ce IIDi vę z soh, po. \',clf, ani lie spili!" ani ld Die pOIuieszai, si z cześciami Ipiryłu8o emi. Iłurs Wićdeński z c!nia I{,I;O l\\\\\\\\-faia: Oblil".:yio długu Stanu 5 Ilr(1!:cnłm,,:! ,... M. M 3. 7I8 Obligll-Jil! 113\n',
 'wysokość zaoferowanej ceny za realizację przedmiotu zamówienia. Zamawiający podniósł, iż jego wątpliwości wzbudziła okoliczność, iż zaoferowana przez Odwołującego kwota w wysokości 972.340,00 zł brutto za wykonanie całości zamówienia jest niższa o około 61% od wartości zamówienia. Odwołujący, w odpowiedzi na powyższe, pismem z dnia 2 listopada 2010 r. udzielił wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość zaoferowanej ceny, wskazując iż: 1. zespół kluczowych ekspertów (tj. tych, których obecność na placu budowy jest wymagana kilka razy w tygodniu), stanowią mieszkańcy Włocławka i najbliższej okolicy. Fakt ten pozwolił na redukcję kosztów związanych z koniecznością pokonywania znacznych odległości przez zespół inspektorów względnie koniecznością zapewnienia zakwaterowania podczas pełnienia obowiązków; 2. członek konsorcjum Przedsiębiorstwo Obsługi Inwestycyjnej jest wykonawcą usługi polegającej na pełnieniu funkcji Inżyniera Kontraktu dla zadania inwestycyjnego pn. „Przebudowa drogi krajowej nr 1 we Włocławku Etap I” wobec czego nie ma konieczności rekrutowania dodatkowego personelu administracyjnego, ponadto wykonawca dysponuje biurem, które spełnia warunki SIWZ i nie wymaga ponoszenia dodatkowych kosztów. Mając na uwadze powyższe Izba zważyła co następuje: Art. 90 ust. 3 ustawy Pzp stanowi, że „Zamawiający odrzuca ofertę wykonawcy (...) jeżeli dokonana ocena wyjaśnień wraz z dostarczonymi dowodami potwierdza, że oferta zawiera rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia”. Z powyższego należy wywieść, iż to wykonawca wezwany do złożenia wyjaśnień w zakresie rażąco niskiej ceny powinien przedstawić dowody na brak zaistnienia okoliczności wystąpienia rażąco niskiej ceny. Udzielone wyjaśnienia mają bowiem potwierdzić, iż złożona oferta jest rzetelnie przygotowana, a cena prawidłowo oszacowana. Wystarczającym nie jest więc udzielnie jakichkolwiek wyjaśnień, ale wyjaśnień odpowiednio umotywowanych i przekonywujących, iż zaproponowana cena nie jest ceną rażąco niską, zwłaszcza że cena zaoferowana przez konsorcjum MBZ znacząco odbiega nie tylko od szacunkowej wartości zamówienia, ale i cen zaoferowanych przez innych wykonawców. Zamawiający wartość przedmiotowego zamówienia oszacował bowiem na kwotę 2.043.818,36 zł (druk ZP-1) (na podstawie Środowiskowych Zasad Wyceny Prac Projektowych). Natomiast konsorcjum MBZ za realizację przedmiotu zamówienia zaoferowało kwotę netto w wysokości 972.340,00 zł (oferty pozostałych wykonawców opiewały na kwoty: 1.945.900,00 zł (oferta nr 1), 4.714.080,00 zł (oferta nr 2), 2.128.924,95 zł (oferta nr 3), 2.603.480,00 zł (oferta nr 4), 1.756.800,00 zł (oferta nr 5)). Skoro więc stosowne wyjaśnienia składa podmiot zainteresowany w sprawie to same wyjaśnienia, o ile nie są szczegółowe, a wręcz ogólnikowe i lakoniczne nie mogą być obiektywne. To na wykonawcy spoczywa bowiem obowiązek udowodnienia prawdziwości swoich twierdzeń. Tymczasem konsorcjum MBZ udzielając wyjaśnień bardzo ogólnie wskazało elementy mające wpływ na wysokość zaoferowanej ceny. Na obniżenie kosztów miała mieć bowiem wpływ okoliczność, iż zespól kluczowych ekspertów stanowią mieszkańcy Włocławka i okolic, a co miało zmniejszyć koszty związane z pokonywaniem znacznych odległości, jak również zapewnienia im zakwaterowania. Niemniej jednak nie wskazało jakiego rzędu są to kwoty, jak również w jakim stopniu okoliczność ta spowoduje obniżenie kosztów przedmiotowej usługi. Podobnie należy się odnieść do kwestii posiadanego przez konsorcjum MBZ biura spełniającego wymogi SIWZ. Powyższe nie może stanowić podstawy do stwierdzenia, iż w niniejszym stania faktycznym nie mamy do czynienia z rażąco niską ceną. Izba w tym zakresie w pełni podziela stanowisko SO we Wrocławiu wyrażone w wyroku z\n',
 'ja to, je nas pIj ej cafp ubiegfg roE obraniaf, frsepif i ftIjeg£: jaf ro orrep pieśni: "SBąb} cjeść djroafa 9?a,r:t;fO)];$errllI ro roietfju piątym i sióbmym ftoi na pifano: Sen SBan nigbp nie obdjobji, Su, ob łubu ftoojego\' CQjcjfścient; Ramieniem id) ćyfobji, SCotOg mają u niego. 3ctf matfa on id) proroabji. Sam i fam o nici) fam robjt. Sapcie cjeść SI3<gl memu! Spofi jpcia mego ftanie, SBęhi cię roietbif, SBoAe! pieśni robjięejne tobie, Spanie! SBjniesie bncg móp, jaf moje. fetce cafe, ocuć się! 2)ucyu i ciafo, rabup Się! Sapcie cjeść SI3<gl memu! Sile nie japominamnnl SBana uprafjać, abp pIj ej cafY napocjęty rof bpf j nami, abg by[ obrońcą i faffaropm 00= cem nafjpm, abgemp ro rabości rot cafp ffoitcjgti, jafeemp i ro rabości go jacjcli, jaf ro oftatnptu roierfm pieśni:" Sfu= ntoj, %ąu bat) pomoc<<!" jeft napifano: 3eju! Sffied) ffoncję ro raboeći Sen jacjętg 310m V 310 t: 3)J;en mię ro refu troeg mifośći 9lieclj trea poinoc jeft mon fol! 3a Się j bufją, 5 ciafem, co mam, Biebie ro śmierci bebe tIjgmaf. o IIIlI;hxl(hl IL IIIMIIm ttbUi >m IIIm ftórego i ftavljm Jyttjcem jtoatto 1 ftótcgo obras coroesnie jeft 1» Slaicnbarjn ileaim uto \'wt m. CQ e r A ro Secu. (Salfjt) ciąg). 1\\\\\\\\ al ttól l\\\\\\\\II)l>xl)l m ba nl(loh&one$o mllmarl\\\\\\\\a Sltnolba ujął. 2 O S iaf f ę b j i ó r o b o f e f t u n fu 1 O CQ j P a n b a s roie obproroabjono, jaf Slrnotboroi ntfgn obbano i ja fefobę, je mleć nie mógf, mpnabgrobjono. SBobfug floroa fróleroffiego. Śtrnolbtoroi mfpn roróconp, 3 }a cafą fefobę jego, 9Ha bpć rorąj ropnabgrobjoruj. 9tagte fról to rojfajuje 3 naoofIIjeg poftępuje. Saficg ffóro i royrajóro powinniśmy ujyroać na pocjątfu taf mahnen por« rofu. 3 mię pIjeproroabjif SBan S faffarote ro rof noroy, cljoćem U{ jafońcjgf 78 lat roiefu mojego. 31 prutem uba= roroaf mię S3óE; jbroroiem, \\\\\\\\e ob poranni aj bo ciemne\'« nocy, a jrepcjapnie 05 bo brounaftey, gobjittt) o pófnocy, a cjęfto a\\\\\\\\ bo pierrof3e\'p i rotorep gobgiruj, po pófnocp, bej pIjeftanfu, pifać i pracoroać roogę. $an to tpraroif. SDJa cjego? 9lie roicm. peronie bla tego, abtim mógf (ub naucjać. A Jaftor Dtto 5 SBarfjarop pi« fa[ bo ronie Gobaej ro fatenbarau na rof 1887 na firo= nie 13 8) "CQnać btogoffaroienfiroo jego (to jeft $ana 330ga) bpfo ,,5 Sobą, fiebn 6ię taf bfugo utIjnmaf, epif i ftrsegf" 3a to baję mu ferbecAne pobjięforoanie, na nute: 33ąbl ądć &)voata 9?aprcp:Bemu: CQStefa tobie, mi:tp A anie, 3eś" śpcie mi pIjebfuicfl 3a troe roielfie jmiforoanif, jjiab bebe tobie ffir,t) m mię raejmiefe 5 śroiata tego, 3)0 ftóietlroa niebieffiego, CQbarn bo:tpć bóbr tropci; tispfl 31 teraj jncję roam rofjpfffim na pocjątfu rofu tego A J apoftofem parolem: "SBfSpftfim umiforoanpm Sojpm i poroofanpm eroiętem faffa nied) bebjie roam i pofót) ob 330ga, opca naBego t ob ąjono gejufa Ggrpfiufa. SB CQajecie naucjafem roa pIjej 12 lat; ro ŚMenbaIju naftol rof broubsieftp i bjieroiatw; a inAemi pifmami (at 54, bo ob rofu 1832."\n',
 'Jako referent wystąpił znany ze swych niefortunnych występów w Poznaniu i Księstwie tow. R y b i c ki. Mówił około 2 godzin, wylewając cały stek wyzwisk na Koło polskie. Dodać I należy, że trzy czwarte mowy zajęło odczytyl wanie artykułów pism socjalistycznych. To też obecny na »wiecu« p. Przybylski zwrócił mówcy uwagę: »Tośmy już dawno czytali«. Pomimo agitacji nie odnieśli socjaliści pożądanych skutków. V o r war t s w swym sprawozdaniu robi z tego »wieca« wiec »polski« i donosi, że uchwalono rezolucję potępiającą działalność Koła oolskiego, a zalecającą popieranie socjalistów. Rezolucję tę musiano uchwalić chyba w piątkę, po wyjściu narodowo usposobionych zebranych, ponieważ dopóki ci byli obecni, o rezolucji mowy nie było. Rd\\\\\\\\ SfowasHiego bl l fi m z pmslllm. f Tow. Si"Aniczn« w Poznaniu obchodziło w ubiegłą niedzielę na sali Domu Katolickiego uroczyście setną rocznicę urodzin wieszcza Juljusza Słowackiego. Mimo, że obchód odbywał się w zamkniętym kółku, zebrała się prócz członków wcale pokaźna liczba gości, ogółem na przeszło 100 osób. U roczystość zagaił powitaniem zebranych prezes Towarzystwa p. Fr. Tuliszka, poczym redaktor, p. M. Noskowicz, wygłosił wykład J o życiu Słowackiego, o ówczesnym prześladowaniu młodzieży polskiej na Litwie, wzmiankując przy ty m o powstaniu listopadowym. Wreszcie w końcu rozbierając utwory nieśmiertelnego wieszcza oddeklamował Jego Bogarodzicę- Dziewicę i Hymn o zachodzie słońca (Smutno mi Boże). Po wykładzie odśpiewał chór panien pod dyrekcją p. N oskowicza dwugłosową kantatę na cześć Juljusza Wróć do nas orle. Następnie panna Klara Neumann wygłosiła dość obszerny poemat Hołd wieszczowi, w toku którego przedstawił się widzom w świetle ogni bengalskich wspaniały żywy obraz: "Apoteoza wieszcza narodu", przedstawiający wszystkie stany w jedności, składające hołd Królowi Duchowi. Deklamacja panny Kleon. Neumann "Bez dachu" zakończyła program obchodu jubileuszowego. N a koniec odbyło się przedstawienie amatorskie. Odegrano komedyjkę Fatalista i obrazek dramatyczny Błogosławieństwo matki. Amatorki i amatorzy, biorąc na wzgląd, że to ludzie pracy, a ćwiczący tylko w wolnych chwilach, stosunkowo dość dobrze wywiązali się ze swych ról. Wreszcie tańce zakończyły zabawę, która odbyła się w harmonijnej zgodzie. Sprawy spa/ECzns i gospodarcze, Tow. Naukowel pomocy dla dziewcząt polskich wykazuje w swym ostatnim sprawozdaniu za rok 1908. przeszło 2600 członków. Składek zwyczajnych wpłynęło do kasy 7256 marek, nadzwyczajnych 3392 mk. Z roku 1907. pozostało w kasie 10 051 mk, procentów przybyło 3093 mk., tak iż ogólny stan kasy wynosił w roku 1908.: 23 794 mk. Nie chcę. Mam więcej przyjaciół niż mi ich potrzeba. Nienawidzę przyjaciół, bo nie wierzę w ich szczerość. A jednak potrzebujesz przyjacielaciągnie dalej Dick nalegająco łagodnym głosem. Doszłaś do przełomu w tym małżeńskim pożyciu i potrzeba ci mężczyzny, któryby się ujął za twoje prawa. To dzieciństwo mówić, że cię postępowanie Mountearrona nie obchodzi. Powinno cię obchodzić, bo honor twego nazwiska jest w to zaplątany. Jeżeli mąż twój wbrew wszelkim perswazjom i przedstawieniom uprze się, to naturalnie postawi na swoim, ale my powinniśmy walczyć z nim do ostatka. Walcz sobie jak chcesz. Ja się w to wtrącać nie będę. Na co? Nie wiesz chyba jak daleko zaszły rzeczy. Każdy służący w domu, chłop na wsi wie\n',
 'strów spraw wojskowych odpowiedział już gen. Sikorski. \' W liście tymigen. Sikorski powiada, że nie może wystąpić na drogę sądową przeciwko Piłsudskiemu. ponieważ jest oficerem w czynnej s użbie. Na zakończenie swego _listu gen. Sikorski wyraża nadzieję, że właściwe \'czynniki (Sejm) przeprowadzą odpowiednie dochodzenia\' ispra- \'wę tą wyáwietląl\' , Ciékawem jest. jakabędzie odpowiedź gen. Sosnkowskiego i gen: Żeligowskiego. którzy jako ministrowie byli-mężami zaufania Piłsudskiego. Chyba oni teź\' niebyli\' złodziejanii-grosza piśblicznego] j.  . Z SEJMU. NaKumisji Administracyjnej Sejmu został większością głosów endeków iB. B. przyjęty wniosek. że młodzież do] lat \'IS-tunie może należeć do stowarzyszeń\' politycznych, ale natomiast może należeć do stowarzysześ religijnych itd. \'Ą czy tych „stowarzyszeniach religijnych" nie uprawia się polityki?! -Takl Ale należenie do T. U. R. napewno będzie nazwane za należenie do ..stowarzyszenia politycznegoft. W Senacie p\'. minister Składkow- ski żalił się, że lewica Sejmu nie chce mu pozwolić na walkę zeszpiegami itd., a to przez odmówienie iunduszu dyspozycyjnego-- ,Biedny ministerl_ On tak chce walczyc ze szpiegami. i_ nie możel ~A ~czem on nam` zagwarantuje, że pieniądze z „funduszu dyspozycyjnego\' nie posłuzą np. na walkę zPPS. albo na "nową kiełabasę wyborczą dla B. B. Z. .. "x \'Pan Składkowski, który „robił" wybory -tych\' gwarancyj nie daje więc ,i pieniędzy nie dostanie! \' przed Trybuna- alimnuniśri nalny wroiamillntüiu; W dniu i-gomarca został przedłoźony Sejmowi do zatwierdzenia protokuł, podpisany w Moskwie -dn. \'9-0 "lutego r. b. pomiędzy Republiką. „E- \'stońską,. RepublikąęŁotewską, \'Rzecząpospolitą Polską. Królestwem Ru- "inunji-i Rządem sowieckim-niezwło- czneni wprowadzeniu w zycie W stomunkachypomiędzy powyzszemi państwami Traktatu przeciwwojennegot (pakt Kelloga). Tu\' zabrał głos poseł trakcji komunistycznej _Konstant #Sy- rsito- ,kułowiz nazywając: *gor ,szwindlem ze_ KstronyVrządu sowieckiego, podpisał" umowę; ,komunista Litwinów, chyba jest diem “,. r: ~ stawidłem; ~ż=7k° obrà-„ü tu inny ko? jednoĆ-jetstg “Wä- ~I.>.°" vwania stosunków .pomiędzy oskarzo .CZĘSTOCHOWIIANINP z SĄDÓW. .W oddziale 21-ym Sądu Gfodzlšie* gorrozpoczął się wczoraj ;niezwykle ciekawy iposiadający głębsze; !liż Się pozornie zdaje, znaczenie. proces. Podłoże tego procesu sązäwikłàne Sm\'sunki bankowe, tranzakcje Wielümll\' jonowe, nierzadko załatwianejjak wynnga ze sprawygpod „protektoratem" nawet ministra Skarbu., Ktoskarży. _I Oskarżycielém w-tej sprawie jest .p. Mieczysław Brzezicki, b. wicedyrektor Banku Gosp. Krajowego. Kto jestoskarżony i o co rektor Banku Ziemiańskiego. Tadeusza Sułowski. bę, _i _,7- ifo mówi skarga. W skardze; swej p. \'Brzezicki oskar- ża p. Sułowskiego o zniesławienie, jakiego tenże dopuścił się, oświad- czając publicznie, \'iż pnBrzęzicki jest. Idenimcjairtem i nie \'zasługuje na \'po- naiakcie, ii-p. Brzezicki złozył doniesienie do Nadzwyczajnej Komisji walki z nadużyciami o tranzakcji, zawartej przez Bank Ziemiański z mini strem Skarbu, na której to tranzakcji (którą załawinno za zgodą p. ministra Czechowicza) Skarb \'Państwa stracił 6 milljonów złotych. _\' Zeznania` prok. Waliisza.. Pierwszy zeznawał prok. Waliisz, członek Nadzwyczajnej Komisji walki z nadużyciami. \'- ` Prok. \'Walfisz 22 września 1927 r., jako członek Komisji Nadzwyczajnej, otrzymał odp, Dąbskiegor przewodniczącego komisji, zlecenie „przeprm wadzenia dochodzenia w sprawieyfwiee dyrektora, Banku Gosp, Igrajowe- go Brzezickiego. Zeznaniadegci \'były 3 zreasumowaniem zeznań zbadanych przez niego świadków w tej sprawie. Jak stwierdził prok. Walfisz, cały szereg zarzutów, wysuwanych przeciwko p. Brzezickiemu, jak się okazało, nie posiadało cech przestępstwa, a były\n',
 'pU, dolozyl kilka uderzen do zniewazaj I1cych sl6w. _, Zwiedziona straz dozwolHa im wyjSó z palacu, a troskliwy sluga odprowadzil do mur6w miasta Pertarita, kt6ry przebyws}.;y ja za pomoc!}\' sznura, ruszytbez przeszkód ku \'Turynowi i dotarl spieszniø do gra.. Dic Francyi. Unulf, obawiajqc si ,a1)y go ,nie poznano latwiej" DlZ przebranego kr6la, nie uwazal za rzecz roztropnq towa,rzyszyé mu w ucieczce, wr6cil wi c do palacu i iaIDknl11 si w pokojach swego pana. Grinwald w s;lmej rzeczy wydal rozkaz, aby tejze Doèyzabito nieszcz snego Pertarita.. Wkr6tce tet uzhroj-eJi slutalêy zacz li lomotaó do \'drzwi wölaj!J:o gröiniej aby je ótworzono. Uriulf otworzyl je bez wahaniaj sÌepacze wpadli élQ komnaty i pobiegli do loia Pertarita,a nie znalazlszy w niem nikogo, zwr6Gili si z wsciekloácil1, do odwainego slugi. -\'- Co si stalo z twym panem l Dlaczego niema: go tutaj wolali rozzloszczeni. ....... Powiedz natychmiast, gdzie si ukrywa; bo w przeciwnym razie Zyciem \'przyplacisz twoje milczenie. Prowadicie mnie no Grinwalda I ðílrzekl lpokO\'jnie U nulf Slu.zalcy widz!}c, i:e\' im si wymyka przyobiecana sa zaMjstwo nagroda, skr powali\' lañcuchami poèzciwego Unulfa i przywlekli go do Grinwalda, któremu opowiedziell eale\' zdarzenie. ......... J akto î-- zawolal Grinwald pelen wstydu 1 zlosci tw6j pan ueiekl z palacu î -- Tak odpowiedzial Unulf bez drzenia, -... m6j pan juz stliid daleko. Dowiedziawszy Bi 0 zamachu na jego tycie, sam. zawiadomilem go 0 .uiebezpieczeñst;wie !. Bam. ?opomog em d? ueieczki. pelniitem powmnosc, ocahlem tyCle mOJemu panu 1 Jestem u liwy. Jeteli warn. BiQ zdaje, zem za to na smieré laslutyl, wydajeie wyrok;, slodko mi b dzie umieraé, dla tak 116zciwej øprawy. , \' _ Grinwald zdziwiony í ookolwiek upo:jrorzonytak!}\' Italeíci zWJ\'ocil Bi do swoich dworzan 1 zapytal \'- Cót myslide,\' jak mam post1lpióz: tyín winowajc!}î.\' t. -- Nlech umrze! .,;... zawolah dworzallle, takIe zuchwalstwo smierci!} ukaraó trzeba. -- Moje zdanie jest innel, odrzekl im Grinl! wuld. U nulfie! ty nie na smieré, lecz na nagrod. za: slugujesz. Taka wiernosé powinna by.), jak naletj; ocenionll i pragn dowieáé, te umiem oceniaé p oáwi 9" cenie. Pozostañ przy mnie, b!}di do mnie tak przywi!}zany. jak do tWQjego pana, a obsypi ei dobro.. dziejstwami. Un ulf ze !zami w oczach rzucil si do n6g Grin:. walda i lkaj l1e, rzekl: -- Paniel Jezeli mi ehcesz daé dow6d tweJ: wspanialomyslnoá ì, pozw61, ze pójd za Pertaritem.\' On nieszczl?sliwy, potr buje kogoá, eoby gopociei\'>zaf.: Przebacz moj!} otwartoáé, lecz wol z nim podziela niedol niz spokojnie korzystaé z twoich dobronziejstw:, wiedzl1c, ze on cierpiltcy i osamotniony. Grinwald nie m6g1 powsciltgnqé wzruszenia. Szczt;sliwy Pertaritl zawolal szcz 8liWYi ze przynajmniej w8r6d burzy zmiennego losu znalazl tak .wiernego slug ldi, Unulfie, polqcz si z twoin:l panem, ,zabíerz dla niego wszystko co posiadasz, ode.. nmie zaå przy\'jmij kr6lewskie wspareie i gl boki sza.. cunek. Potem zwr6ciwszy si do \'dworzan, dod81: Jakze pot znq jest prawdziwa enota, jak h_ dno nie uchylaé przed nill czola. .TO R NA DO. (Trliba PQwietrznat W pocz!}tkach kwìetnia przyniosly dÛenniki wIadomosé 0 strasznej katastrofie zywiolowej, jaka J1.fwiedzila miejs owosé. Omaha .w stan e\n',
 'Przeraża Go błąkanie się narodów, ich wzajemna zawiść, ale i wewnętrzne ich powaśnienie. Szarpie Nim ból napewno głęboko drążący, lecz do czynu hartujący, że ten Rodzaj Ludzki, na obraz i podobieństwo Boże stworzony, źle gospodarzy zasobami, którymi go Bóg-Stworzyciel obdarzył zamiast szukać teraz w Jego przykazaniach jedynej drogi żywota szczęśliwego, w płytkich i bezwartościowych gubiący się pomysłach, coraz bardziej od Boga się oddalający! Lecz nie należy Papież Pius XI do słabych! Rozpoznać zło, oznacza dla Niego podjąć z nim walkę. W tym tkwi wielkość naszego Papieża! Nie mija chwila niewykorzystana. Czuje On, że tyle jest do dokonania, do ujęcia w obowiązującą cały świat katolicki formę, źe nie ma dla Niego wypoczynku więcej, niż konieczność utrzymania życia tego wymaga. A potężne są i po wsze czasy trwale będą Jego dzieła, których się podejmuje. Nie możemy kusić się, aby wyliczyć je choćby pobieżnie! Zechciejmy zatem przypomnieć sobie najważniejsze. Przejawiają się czyny Jego, poza bieżącym sprawowaniem rządów nad 400 milionami dusz po całym świecie rozsypanych, przede wszystkim w głoszonych z natchnienia Ducha św. przemówień uroczystych, a szczególnie w sławnych encyklikach. Niektóre poruszają sprawy osobne, odnoszące się do poszczególnych narodów, lub problemów, inne natomiast, najważniejsze, dotykają spraw całej ludzkości. I Odolanowsklego Nie bez głębszej myśli obiera sobie Papież imię Pius. gdyż oznacza ono pokój. Dlatego też poddaje w pierwszej swej encyklice z 23 grudnia 1922 r. "Ubi arcano Dei" dokładnej analizie przyczyny nieszczęść, dokuczających powasnionym narodom Europy. Już tam wyraża Papież obawy, że rozdźwięki społeczne w postaci walki klas, jak wrzód śmiertelny wżarły się w serca narodów, raniąc pracę, rzemiosło i handel i zgoła wszelkie elementy dobra prywatnego i publicznego. A źródło widzi w wzrastającym dążeniu do korzyści zewnętrznych, a z drugiej strony w zawziętym trzymaniu ich przy sobie, wszystko razem zmieszane z wściekłą żądzą posiadania i panowania nad drugimi. W życiu państwowym wytyka Papież, że partie nie walczą ze sobą w formie szczerych starań o dobro ogólne, lecz służą samolubstwu własnemu ku zatracie innych. Stąd zamachy, stąd napady, stąd groźby i inne wstrząsy. Pokój zawiera sio na papierze, a nie wpisuje się go do serc ludzkich! Przypomina Papież, ku utrwaleniu tych wspaniałych, a jak prawdziwych myśli słowa Jakuba Apostoła: "Skąd pochodzą wojny i waśnie pomiędzy wami?! Czyż nie z waszych namiętności?!" Te założenia sprawiły, że nasz Papież Jubilat az do samego korzenia zła siekierę przykładając, tępić je postanowił, wnikając głęboko do dusz jednostek, rodzin, narodów i państw! Światłe swoje idee oddając niejako w ręce żywego świata katolickiego, stwarza 2 października 1923 r. organizację w postaci Akcji Katolickiej, w której ma się mieścić siła moralna katolików, zło naokoło siebie widzących i do czynnej walki z tym złem dla dobra ogólnego gotowych, a wszystko pod światłym kierownictwem Tego, który jako treść żywota Swego obrał oświecanie, pouczanie, napominanie. Wyszedł przytem Papież Pius XI z tego, źe gdy duchownym wszystkich stopni zaledwie sil starczy, aby we wnętrzu świątyń dotrzeć do wszystkich serc, to po domach, na zebraniach i na ulicach zwalczane być muszą wrogie Kościołowi siły. One bowiem wysiłek swój drogą milionów odezw, gazet, broszur, książek, przemówień\n',
 'z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 24, poz. 110 ze zm.). Na tej podstawie, zgodnie z dyspozycją art.16 ust.1 i ust.3 tej ustawy, skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego podlega odrzuceniu, jeżeli w terminie tygodniowym od dnia doręczenia wnoszącemu skargę wezwania do uiszczenia należnej opłaty opłata ta nie została uiszczona. Wedle utrwalonego w orzecznictwie sądowym poglądu prawnego, jeżeli opłata taka następuje w drodze przelewu bankowego, przyjmuje się, że datą uiszczenia opłaty jest data złożenia przez stronę w banku zlecenia dokonania przelewu na rzecz sądu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1970 r., II CZ 20/70; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1978 r., IV PZ 59/78; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 1980 r., I CZ 88/80; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 1995 r., III ARN 27/95, OSNAPiUS 1996 nr 3, poz.40). Należy przyjąć, 4 że dotyczy to także wpłat dokonywanych na bankowe konta czekowe w jednostkach organizacyjnych państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej „Polska Poczta”, skoro w myśl wyraźnego postanowienia art.45 ustawy z dnia 23 listopada 1990 r. o łączności (jednolity tekst: Dz.U. z 1995 r. Nr 117, poz.564 ze zm.) potwierdzenia nadania wpłat przyjmowanych przez jednostki organizacyjne „Polskiej Poczty”, także w wypadku świadczonych przez nie tzw. niektórych usług bankowych, „mają moc dokumentów urzędowych”. Stosownie do postanowienia art.57 5 KPA w związku z art.59 ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym, obowiązuje zasada, w myśl której termin dla dokonania należnej opłaty uważa się za zachowany, jeżeli strona przed jego upływem dokonała zlecenia przelewu należnej na rzecz sądu opłaty w polskim urzędzie pocztowym. W rozpoznawanej sprawie jest poza sporem, że w dniu 19 lutego 1997 r. doręczono skarżącemu wezwanie do uiszczenia wpisu od skargi wniesionej do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Skarżący przedstawił w toku postępowania urzędowe potwierdzenie, że w dniu 25 lutego 1997 r., czyli z zachowaniem siedmiodniowego terminu ustawowego, dokonał w jednostce organizacyjnej „Polskiej Poczty” wpłaty należnej kwoty tytułem wpisu od skargi na konto Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie, wskazując również prawidłowo numer konta bankowego tego Sądu [...] (numer ten widnieje na wydanym skarżącemu potwierdzeniu wpłaty). Jeżeli więc nie została podważona wiarygodność wydanego przez jednostkę organizacyjną „Polskiej Poczty” potwierdzenia dokonanej przez skarżącego w określonym terminie wpłaty, a mimo to wpłata ta wpłynęła na konto Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie dopiero w dniu 21 kwietnia 1997 roku, to niezależnie od przyczyn, które spowodowały opóźnienie dokonania przelewu bankowego kwoty wpisu, skarżący w żadnym razie nie może być obciążony skutkami prawnymi powstałego opóźnienia dokonania przelewu (por. także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 1995 r., ARN 25/95, OSNAPiUS 1995 nr 23 poz.284). Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Najwyższy na podstawie art.236 ust.2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. Nr 78, poz.483) oraz art.10 ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego, rozporządzeń Prezydenta Rzeczypospolitej Prawo upadłościowe i Prawo 5 o postępowaniu układowym, Kodeksu postępowania administracyjnego, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 43, poz.189) w związku z\n',
 'austrjackie na paszportach rosyjskich. Otóz mczemy zapewnić, iz wizy nadal obowiązują. i ze biuro konsulatu austrjacko- węgierskiego w Warszawie, pobiera opłatę za wizową nie pasportu po rub. 2.30, to jest taką samą, jaką pobierają konsulaty rosyjskie we Lwowie i Wiedniu Rząd austrjacko węgierski juz kilkakrotnie zwracał się do rządu rosyjskiego w sprawie wzajemnego zniesienia utrudnień pasportowych w pobieraniu opłat, lecz bezskutecznie. Obywatele austrjacko-węgierscy. zamieszkali w Królestwie, wyjezdzając za paspoitami austrjackimi do swego kraju, płacą oprócz wizy rosyjskiej rub. 2.30, jeszcze dodatkowo rub. 5 na rosyjskie tow. „Czerwonego Krzyża", której to opłaty Austro-Węgry nie pobierają. Nowe przepisy dotyczące własności Włościańskiej. Według prawa .o zmianie i dopełnieniu postanowień dotyczących własności Włościańskiej, ustanowiono następujące przepisy: I Przejście całych gromad wiejskich, istniejących na zasadzie artykułów 264 -275 postanowień Rady zarządzającej W Królestwie Polskiem, do własności na podstawie działów osobistych, moze nastąpić skutkiem uchwały większości Wszystkich włościan, właścicieli domów, matiit-WCh prawo przyjmowania udziału W obradach gromadzkich. Tego rodzaju “Chwšiy Powinny być zapisywane w osobne] księdze. Według wyjaśnień ininisterjum spraw “`°W"ęiTZnych, przepisy te dotyczą ji:dynie włościan oraz mieszczan-rolników, kiÓTZY Zostali uwłaszczeni na mocy Ukazów z dnia 4 marca i864 r. i i0 listooada i866 r. Drobny kredyt. Ministerium skarbu złozyć ma Dumie PHŃSiWOWGi projekt prawodawczy XV SPFHWIE utworzenia osobnego zarzą- ~\'” do ?Draw drobnego kredytu. Konieczność utworzenia takiego l.l- zędu pochodzić ma z potrzeby nadzo- u na miejscach, jak i z potrzeby zje- Dnie 30 Lipca 19m ~, dnoczenia działalności istniejących juz instytucji drobnego kredytu. -- Zabezpieczenie od strajków kolejowych. W prasie zjawiła się pogłoska, iz ministerjum drogi komunikacji zamierza dotychczasowy personel sluzbowy na kolejach rządowych zastąpić byłymi podoiicerami. Wiadomość, ta, jak się dowiadujemy\', ma powazne podstawy. Cel projektu WyraŻnyAUSunięCiŁ-żywiołu nieprawomyślnego z kolei i zabezpieczenie ruchu od strajków kolejowych. Na Schronienie dla paralityków p. w Św. Antoniego. W dniu dzisiejszym w godzinach rannych nastąpi otwarcie nowego pierwszorzędnego magazynu bławatnego pt. J. Cholewicki (b. pracownik firm B. Herse i B-cia Jabłkowscy w Warszawie) i J, Janowski. Narazie będzie to tylko magazyn towarów bławatnych i towarów bialych, gdyz właściciele są skrępowani brakiem odpowiedniego lokalu. Wkrótce jednak, prawdopodobnie z jesienią przy magazynie oiwarta zostanie pracownia krawiecka, której specjalnością będą palta, żakiety ikostjumy, w0góle stroje damskie. W dniu otwarcia to jest dzisiejszym firma J. Cholewicki i J. Janowski przeznacza i0 proc. od targu na korzyść Schronienia dla paralityków p.w_ św. Antoniego, przy ulicy Wieluńskiej Nr. 3. Nadto ceny w dniu tym będą normalne, tak, ze wyłączona jest wszelka karota. Zebranie miesięczne T-wa rolniczego. We wtorek dnia 2 sierpnia o g. i-ej popoł. w pawilonie własnym na terenie powystawowym odbędzie się zwykłe miesięczne (sierpniowe) zebranie członków Częstochowskiego Towarz. rolniczego. Na zebraniu tem po za sprawami biezącemi znany teoretyk i praktyk rolnictwa p. Aureli Wünsche lub p. Leon Siemieński wygłosi interesujący odczyt „O zasiewach jesiennych i uprawie ozimin”. Z Tow. ogrodniczego. Zarząd Towarzystwa za naszem pośrednictwem zawiadamia, ze w niedzielę dnia 3l lipca o godzinie 4-ej i pół po południu w pawilonie Tow. Rolniczego na placu przeszłorocznej wystawy odbędzie się nadzwyczajne zebranie członków Tow, ogrodniczego. Porządek zebrania obejmuje sprawozdanie komisji likwidacyjnej sklepuirady\n',
 'jego gabine-s W ekspose po gołudniowera w Reichstagu kancli rueni.? i zażądał zyjęci -i Ukv t S bez jakichkol wiek zmian., -iv\' -, 10 zr< że\' e cofnie cię [irzed poważnem zagadnieniem rc parle.. na jpadek otulania choćby jednego punktu w kompleksie śagaćnień skorbo- 7 A 5X T; :c N i s T R 6 Wars* . . J Wleeze oren p« stąpi w prym wzięli 12 [Tel. wł. »r-.; Po zaprzysięże o s j: .;, r>wsze posiedzenie -...;. -ej - ;ki r\' ał budżet i przedstawił flisie. Po posiedzeniu Beck i Sławek wydali udział wszyscy dawni i nowJ ministrowie. Katastrofa lotnicza we Lwowie .-fidf-Azet "i t7 cv: ch samolotó wo/iskowjjchL li%Ś>*Li -- 12 1 Dnia 4 bm. o godzinie 14-tej w lesie na terenie iny Poifciemne pow. Lwov-, spadły sfcutkiem zderzenia dwa samoloty 6-go łku lotniczego ze Lv-ovai Wskutek katastrofa z bi ty został pv.or -ueznikt- ateśrato:? 3tytkiewic2, sany odnieśli pporuesnik obserwator V/iszo- .i i pilot płutonowji Barczyk, ocalał sierżant Dembiński. zą.du, wezo- I. strojna Lem obiad, w W sprawie zamknięcia drukarni naszego wydawnictwa. Po 5 tygodniach zamknięcia drukarni naszego wydawnictwa przez arostę powiatowego dr, Rościszewskiego ra wniesiony przez nas sprze- ,I.., do Woj ewództwa otrzymaliśmy w ul. czwartek pismo p. Starosty, że lUlU O C je pierwotne zarządzenie a następnie wydaje nowe", na podstafenie.ktort go drukarnię znowu zamyka. Nowe*zarządzenie mówi o rem ,że sciciel ;nictva musi się postarać o zatwierdzenie istotnej zmia- A W Z\'N .. wstawienie l inotypui, gdyż niema pewnGŚci co do be z- IczeU5alwu pracy i co bezpieczeństwa konstrukcji budowlanej, na której Stawione maszynę/. Tutaj zaznaczyć wypada, że bezpieczeństwo w pracy p 65 .. stwierdził już kilkakrotni A inspektor 5 n: on · .. :.00 specj alnie dostosowana została do wymogi, ai I ukarni, ;. ż l i a" A oel budynek postawiono. Zresztą trudno będzie dooatrzec ę wstawieniu jednej maszynki istotnej zmiany zakładu. W mędzyczasie szły nas wiadomości, że Województwo wydało okólnik domagający się warcia zankniętyoh zakładów drukarskich. W sobotę rano zjawili się ttaszym wyd: ,-rłotwie delegat policj i i delegat magistratu, którzy rwali ws: .-. pieczęcie z drukarni, sali maszyn i z poszczególnych szyn, zaznt czaj. c, że jednakowoż drukarni uruchomić nam nie wolnonośne zarządzenie v p. Sta -ty podpisał burristrz Kuchczyńsk. U W ten osób zakład nasz został ot., ty, ale nie wolno nam pracować. Sądzimy, sprawiedliwość o która kałach.my chó-S" idzie ku nam żółwimi krokajednA .w zwycięży ŁOŁQ_Aiaw AukIE IW W AURO¥CU 7 -zczvtnie znane ze swpich występów ządzaAw paoiedziałek 3 bm. o g>a SO tej w sali Nowej Strzelnicy fpaniaxy koncert t udziałem orAiesiiy Seminarjum. Program bardzo inesując.y. Ceny miejsc od 50 gr. do 2,-zł. .Dochód na bardzo kulturalne potrzebne cele. Społeczeństwo koncert ter odwiedzi gremj alnie, _1 .« Aai IZ8,d gminy hąbezyn pow. Wągrowiec Staly uboczny zarobek £zeda za gotówkę w drodze publicznego prze- znajd", kez narażenia go- *gu,dnia 27 grudnia 1930 r. o godz.3-ciej dności stanu,pp.urzędnicy południu -i gościnnego p.Meika tr zcine na emeryci wojskowi itd. tu ? 4e mórg z jesiora gminnego. Warunki Fachowość zbyteczna, pzectaży będą\n',
 ...]
vectorizer = TfidfVectorizer(lowercase=False)
X_train = vectorizer.fit_transform(X_train)
X_dev0 = vectorizer.transform(X_dev0)
X_dev1 = vectorizer.transform(X_dev1)
X_test = vectorizer.transform(X_test)
reg = LinearRegression().fit(X_train, Y_train)
t = reg.predict(X_dev0)
out = pd.DataFrame(t)
out.to_csv('dev-0/out.tsv', sep='\t', index=False, header=False)
t = reg.predict(X_dev1)
out = pd.DataFrame(t)
out.to_csv('outdev0.tsv', sep='\t', index=False, header=False)
t = reg.predict(X_test)
out = pd.DataFrame(t)
out.to_csv('outtest.tsv', sep='\t', index=False, header=False)
# print(reg.score([float(a.replace('\n', '')) for a in y_expected_dev0], t))
print(reg.score(X_dev0, y_expected_dev0))
0.8639494009648211
C:\Users\werlis2\AppData\Roaming\Python\Python310\site-packages\sklearn\metrics\_regression.py:95: FutureWarning: Arrays of bytes/strings is being converted to decimal numbers if dtype='numeric'. This behavior is deprecated in 0.24 and will be removed in 1.1 (renaming of 0.26). Please convert your data to numeric values explicitly instead.
  y_true = check_array(y_true, ensure_2d=False, dtype=dtype)
from sklearn.metrics import mean_squared_error
mean_squared_error(y_expected_dev0, reg.predict(X_dev0), squared=False)
C:\Users\werlis2\AppData\Roaming\Python\Python310\site-packages\sklearn\metrics\_regression.py:95: FutureWarning: Arrays of bytes/strings is being converted to decimal numbers if dtype='numeric'. This behavior is deprecated in 0.24 and will be removed in 1.1 (renaming of 0.26). Please convert your data to numeric values explicitly instead.
  y_true = check_array(y_true, ensure_2d=False, dtype=dtype)
21.294887178914525
# print(reg.score(X_dev1, y_expected_dev1))
# mean_squared_error(y_expected_dev1, reg.predict(X_dev1), squared=False)